You are on page 1of 52

(66)

lipiec sierpie wrzesie 2009

PL ISSN 0860-1917

CENA 3,00 z

Kwartalnik spoeczno-kulturalny
Fot. Mariusz Czerwiski

Patrz str. 19 Wystawa pena magii"

Kwartalnik spoeczno-kulturalny

KOCIEWSKI MAGAZYN REGIONALNY


ZE RODKW BUDETU MIASTA TCZEWA PRZY WSPARCIU FINANSOWYM URZDU MIEJSKIEGO W SKARSZEWACH

W NUMERZE

2 OD REDAKTORA 2 Krystyna Brodnicka LEGENDY KOCIEWSKIE 3 Krzysztof Kowalkowski LASKOWICE POMORSKIE (cz. I) 6 Ks. Wadysaw Szulist DEKANAT TCZEWSKI (cz. I) 10 Jacek Cherek WOJENNE WSPOMNIENIA 11 Jan Kulas MAMERT STANKIEWICZ CHLUB I LEGEND SZKOY MORSKIEJ W TCZEWIE 12 Czesaw Glinkowski NIE DA SI ZAMA 13 Grzegorz Walkowski 70. ROCZNICA ROZPOCZCIA II WOJNY WIATOWEJ 16 Edmund Zieliski KAPLICZKA W ZBLEWIE I JEJ HISTORIA 17 Kazimierz Ickiewicz HISTORIA 2 BATALIONU STRZELCW 18 Jan Ejankowski KRWAWA KOCIEWSKA JESIE NA ZIEMI GNIEWSKIEJ (cz. III) 19 WYSTAWA PENA MAGII 20 Pawe Guszkowski ZAWODY JEDZIECKIE O GRAND PRIX KOCIEWIA 22 Andrzej Wdzik 18. WIAT, KTRY NIE MOE ZAGIN (cz. I) Pradzieje Kociewia Czesaw Glinkowski POMNIK Z OPNIENIEM

Nr 3 (66) lipiec sierpie wrzesie 2009 PL ISSN 0860-1917


WYDANO

RADA PROGRAMOWA Kazimierz Ickiewicz przewodniczcy oraz Irena Bracka, Czesaw Glinkowski, Jzef Golicki, Andrzej Grzyb, Krzysztof Korda, Jan Kulas, Tadeusz Majewski, prof. Maria Pajkowska-Kensik,

REDAKCJA Halina Rudko Wanda Koucka Kociewski Kantor Edytorski WYDAWCA Kociewski Kantor Edytorski Sekcja Wydawnicza Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Aleksandra Skulteta w Tczewie dyrektor Urszula Wierycho ADRES REDAKCJI I WYDAWCY 83-100 Tczew, ul. J. Dbrowskiego 6, tel. (058) 531 35 50 e-mail: kketczew@tlen.pl Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrtw, zmiany tytuw oraz poprawek stylistyczno-jzykowych w nadesanych tekstach. redaktor naczelna sekretarz opracowanie graficzne i amanie

27

29 PO PIKNIKU W OBOZINIE 30 KU DEMOKRACJI. WYBORY CZERWCOWE '89 I FENOMEN KOMITETW OBYWATELSKICH 32 Jacek Cherek LADAMI NIEZNANYCH POSTACI TCZEWA I OKOLIC 33 Seweryn Pauch PYTY NAGROBNE W BORTACH 35 Zenon Gurbada TO JU 25 LAT 37 Tadeusz Magdziarz MTOWY WIELKIE 39 Jan Ejankowski PRZED 25-LECIEM PIASECKICH KOCIEWIAKW(cz. III)

Teksty oraz zdjcia zamieszczone w niniejszym numerze zostay przekazane przez autorw nieodpatnie.
NAWIETLENIE, MONTA I DRUK Zakady Graficzne im. J. Czyewskiego Tczew, ul. Kwiatowa 11 Nakad: 600 egz. Objto: 6 ark. druk.

41 KOLEINA RODOWA HISTORIA 42 Tadeusz Linkner PROZATORSKA TWRCZO ROMANA LANDOWSKIEGO (cz. III ostatnia) 46 Patrycja Hamerska DORSZE, ORY I LEMING

NA OKADCE

I - Dolina rzeki Szpgawy (okolice Liniewka pow. Tczew) fot. Mariusz Czerwiski IV - Las w rejonie zbiornika Wgornia fot. Edward Wdzik

KMR

Legendy Kociewskie
KRYSTYNA BRODNICKA

70. rocznica wybuchu drugiej wojny wia towej skonia wielu piszcych do opublikowa nia w KMR swoich wspomnie, refleksji oraz faktw z ni zwizanych. Z tego te wzgldu nasze amy w wikszej mierze powicone s wojnie. W caym kraju obchodzono uroczystoci rocznicowe. W Tczewie miay one charakter szczeglny, widowiskowy, poniewa pierwsze bomby - jak udowadniaj historycy - spady o 434, wczeniej ni na Westeplatte (448), wa nie na nasze miasto. Jak co roku polska Suba Celna bya wsp gospodarzem uroczystych obchodw rocznicy, organizowanych w Malborku Kadowie, Szymankowie pod pomnikami powiconymi pamici pomordowanych inspektorw celnych i kolejarzy oraz w Tczewie. Tczewianie byli wiadkami rekonstrukcji zdarze z 1 wrzenia 1939 roku. Inscenizacj rozpocza scena prowadzenia przez niemiec kich onierzy poskich cenikw i koejarzy na miejsce egzekucji. Byo rwnie bombardowa nie oraz wysadzenie obu przyczkw mostu. Potem doszo do bezporednich walk. Polscy onierze mieli do dyspozycji tylko lekki wz pancerny, za niemieccy m.in. opancerzony transporter i ostrza z modzierza. Rozgorzaa walka, posypa si grad kul. Wobec duej prze wagi si niemieckich, Poacy musieli wycofa si ze wschodniego przyczka. Wtedy zapada decyzja o wysadzeniu mostu przez Wis, by odci hitlerowcom moliwo przeprawy na drug stron rzeki. Widzowie potyczki polsko-niemieckiej mogli obserwowa cae to wydarzenie na specjalnym telebimie. Obchody rocznicowe uwietni m.in. kon cert pieni patriotycznych. Honorowy patronat nad uroczystociami oprzyj Prezydent RP Lech Kaczyski.

miaek - historia prawdziwa


yo to przed wojn. W jednej z kociewskich wsi, niedale ko Pelplina, blisko kocioa staa sobie karczma. Tego dnia witowano w niej urodziny jednego z gospodarzy. Wdka laa si strumieniem. Jak to bywa przy takich okazjach, opowiada no sobie rne historie. W kocu rozmowa zesza na duchy. Jeden z nich powiedzia, e dusze zmarych naley szanowa, a nie opo wiada o nich rne breweryje, i e on bez potrzeby w nocy na cmentarz nie chodzi, aby im nie zakca spokoju. Inny modszy zawadiaka zacz si z niego namiewa. -A co ty taki strachliwy! -jak baba. - Jak ty taki odwany, to w kaplicy ley trup, to przynie go tu - powiedzia inny. - A przyniesa eby wiedzia! Ale ni za darmo. Jak posta wisz basa (litr wdki), to zara ida. - Ju to widza! No to zakadaj si. Zrobili zakad. miaek zerwa si, spojrza w okno, ksiyc wieci jasno. -A to mnie nawet wiata w kaplicy nie trza, bo mnie ksianyc powici - powiedzia i wyszed. wiata elektrycznego wte dy jeszcze nie byo. Jakie niemie poruszenie powstao midzy siedzcymi. - Mylisz e przyniesie? - spyta jeden. -1 gdzie tam, samochwaa, buksy ma pene strachu. Zaczli rozmawia o czym innym, ale po niecaych dzie siciu minutach, drzwi rozwary si pod czyim kopniciem i wszed miaek taszczc zmarego na plecach. - No i co? Mata go, wygraum basa - powiedzia zrzucajc zmarego na st. - Bj si Boga Janek! Ty naprawd go tu przynis... prze cie my tylko artowali. - Nie godzi si ciaa zmarego szarga - odezwa si stary gospodarz - czekaj jeszcze si jego dusza na tobie zemci. -1 tam, gadanie, po mierci du... nie rzundzi. - Dobra, dobra, wygrae litra, to go tera zanie nazad, i wracaj rycho, co my tego basa jeszcze dzisiaj osuszym. miaek zarzuci sobie zmarego na plecy i wyszed, ale ja ko dugo nie wraca. Mino z p godziny. - Co dugo Janka nie wida, a tu wdka stygnie. - E, pewnie go jego baba zdybaa i zagnaa do chaupy. - Bdzie on tam baby sucha, na wdk on asy, to przyj dzie. Poczekajmy jeszcze. Mino nastpne p godziny, a Janka nie byo. W kocu niepokj ogarn czekajcych. - Wiyta co, wema jaka lampa i chowa zobaczy do ka plicy. Jak go tam ni ma, nu to pdzim do domw, a tego basa obalim jutro. Tak te zrobili. Ca gromad ruszyli do kaplicy. Drzwi byy otwarte. - O, Janek jeszcze jest, bo drzwi nie zamkn. Idcy przodem gospodarz wszed pierwszy i powieci lamp. Zobaczy Janka dziwnie skulonego przy zamknitej trumnie. - Hej Janek! Co tam tak dugo robisz, chiba jue wszystkie pacierze odprawi. Janek si nie odezwa. Gospodarze weszli kup do rodka, odwrcili go twarz do gry, i zaczli krzycze z przestrachu. Twarz Janka bya wykrzywiona, malowa si na niej potworny strach, i bya blada jak ptno. Nie y. Koniec jego paszcza by przytrzanity wiekiem od trumny. - Widzita - powiedzia stary gospodarz, przitrzasno sobie paszcz i mila pewnikiem, e duch go trzima i nie puszcza. Nu i widzita na jaki kuniec mu prziszo. Czowiek po mierci jest wiynty - juci tam jego dusza stoji przed Bogiem, i si spowiada i nie trza ciaa doczesnego tyka i wystawia na tyjatr tilko si za niego modli.

KMR

KRZYSZTOF KOWALKOWSKI

Laskowice Pomorskie
Z dziejw wsi
(cz. I)
7

Pooenie wsi i jej dzie dzisiejszy


askowice Pomorskie s wsi soeck w gminie Je ewo, w powiecie wiecie, w wojewdztwie kujaw sko-pomorskim. Pooone s na poudniowy-zachd od Jeewa, przy skrzyowaniu drg krajowych nr 239 i 272. Laskowice stanowi wany wze kolejowy, przez ktre przechodz linie kolejowe Chorzw - Tczew, Dziadowo - Chojnice, a pocztek bierze linia Laskowice - Bk. Znaj duje si tu dworzec kolejowy z trzema peronami. Na wschd od Laskowic rozpocieraj si trzy jeziora: Laskowskie, Lipnowskie i Zamkowe. Soectwo zajmuje obszar 932,9 ha. W Laskowicach wraz z nalec do soectwa wsi Lipno we dug stanu na dzie 1.01.2009 roku mieszkao 2535 osb1. We wsi znajduje si m.in. koci parafialny pod wezwaniem Niepokalanego Serca NMP, Dom Misyjny Ksiy Werbistw, liceum, gimnazjum i Szkoa Podstawowa.

oraz Leskowicz, w 1411 i 1430 roku Leskowitz . W 1442 roku jako dziedzic dbr rycerskich wymieniony zosta Dytryk von Laskowitz*. W tym okresie w Laskowicach istniay dwa do bra rycerskie Laskowitz i Ober Laskowitz (Laskowice Gr ne). Dziedzic od kadej wsi zobowizany by peni sub 9 rycersk na koniu . Jeszcze w II poowie XVI wieku jako wacicieli Laskowic, dbr szlacheckich w powiecie wiec kim, ktrych obszar wynosi 16 anw (tj. 262,4 ha) wymie 10 nia si dwch Laskowskich herbu Leliwa . Pod wzgldem przynalenoci parafialnej Laskowice naleay do parafii w Jeewie. Majtek nosi wwczas nazw Laszkowitz, a jako waciciel wymieniony zosta nobilis Joannes Laszkowski". W 1580 roku jako dziedzic dbr rycerskich Laskowice wy mieniony jest Maciej Niwieciski 12 . W 1570 roku Georgius Niwieszczinski jest wymieniany jako waciciel wsi Niewiecin (Niewiszchiri) i wita 13 . W latach 1588-1676 wacicielami (dzierawcami?) cz ci wsi byli Kozowscy, ktrzy mieszkali w Laskowicach. W 1646 roku w Laskowicach byy trzy dworki szlacheckie nalece do Macieja Niewieciskiego, Jana Kozowskiego i Jana Mielewskiego. Oddaway one jako dziesicin do pa rafii w Jeewie po jednym korcu owsa i jczmienia 14 . Jeden z dziedzicw Laskowic mia prawa do poowu latem ryb w jeziorze Steklno. W zimie ryby byy owione tylko na po trzeby starostwa. Tak zapisano to w opisie krlewszczyzn: Je zioro Steklno toni 6, ktrego usum letniej wody mam heres wsi Laskowicz, w zimie zamek owi15. Natomiast Regestr poboru podwjnego z 1648 roku podaje, e wacicielem Laskowic by Liski, do ktrego naleay take Biaa i Lipinki 16 . Jak pisze w swej ksice Bronisaw Powiardowski, w la tach 1676-1752 Laskowice naleay do rodziny Jaworskich, z ktrych jeden w 1703 roku podpisa si Piotr de Laskowic Jaworski. W 1676 roku w Laskowicach mieszkao 55 osb (dusz). W 1682 roku do wacicieli Laskowic naleaa take cz dbr szlacheckich Buczek. Podatek pacony od 1682 roku do 1717 roku wynosi jeden gulden i osiem groszy17. Potwierdzaj to porednio taryfy podatkowe, wymieniajc dwukrotnie Buczek. Raz jako wie, z ktrej od osiadych 16 morgw pacono 22 gr podatku 18 . W innym miejscu taryfy wymieniaj Laskowice, gdzie od ogrodnikw 9 Vi i karczmy pacono podatek 1 z i 12 gr. Trudno powiedzie, dlaczego zapisano, e tych ogrodnikw byo 9 !4. Poniej znajduje si informacja, e od czci Buczka od czterech pomorynkw pacono podatku 1 z i 2 gr.19. Taryfy wymieniaj take wie Piskarka, gdzie od jednego ogrodnika i dwch pomorynkw pacono podatek 20 gr.20. Niestety, taryfy podatkowe nie wymieniaj z nazwiska waciciela wspomnianych dbr. Trudno te jednoznacznie okreli, kim byli pomorynkowie. By moe zajmowali si sadami, gdy aciskie okrelenie pomerium, pomarium oznacza sad, a pomarius to handlarz owocw. A moe, jak pisze Odyniec, okrelenie to dotyczy-

Nazwa wsi
ak pisze Bogusaw Kreja nazwa Laskowice pochodzi od nazwy osobowej Laska ewentualnie Lasek. Nato miast form Laskowiec naley interpretowa topogra ficznie, a wic jako nazw utworzon z przyrostkiem -owiec (np. Bukowiec, Grabowiec itd.) od wyrazu lasek (may las). Nazwa miejscowa Laskowice wystpuje w Polsce 10 razy, Laskowiec - 11 razy, s take wsie o nazwach Laskw i La skowiec2. Inne wyjanienie nazwy wsi znajdujemy na stronie Wikipedii, gdzie zapisano, e nazwa wsi moe pochodzi od nazwy osobowej Lasek albo Lasota lub te od okrelenia ludzi zamieszkujcych laski3. Nazwy wsi odnotowane w historii to w 1328 roku de Lascovic, w 1408 roku Leskewicz oraz Leskowicz, w 1411 i 1430 roku Leskowitz. Nazwa wsi zmieniaa si przez ko lejne lata. W 1534 roku byy to Laskowicze, w 1570 roku Laszkowitz. W 1597 i 1598 roku po raz pierwszy nazw wsi zapisano Laskowice. Nastpnie uywane nazwy to: Laskowicz (1664), Laskowiec (1668). W czasach zaborw oficjal nie uywano wycznie niemieckiej nazwy Laskowitz, cho mieszkacy pozostali przy nazwie Laskowice. Po odzyska niu niepodlegoci przez Polsk powrcono do polskiej na zwy Laskowice4.

Z dziejw wsi
ierwszy zapis o dzisiejszej wsi Laskowice pochodzi z 1328 roku, kiedy to napisano o wsi de Lascovic5. Wie liczca wwczas 8 anw (ok. 131,2 ha) nale aa do komturstwa wieckiego i stanowia dobra rycerskie6. W 1408 roku odnotowano Leskewicz im gebyte zur Swecze

KMR

Z PRZESZOCI REGIONU
o osb napywowych21. Jeszcze inn etymologi tego sowa podaje Piosik piszc: Niekiedy ocalay przez takie czenie wyrazw ludowi ju niezrozumiaych nazwy, ktre nam sto sunki gospodarcze dawno minionych czasw opowiadaj. Zapewne tylko poprzez gwarowe, pomoryny pomorynki = bulwy mamy jeszcze nazw polsk Pomeranek na Prze wodniku, ktra zreszt zupenie zagina, chocia w Rege strze Poborw z roku 1682 zwaszcza w pnocno-wschod niej czci powiatu pomorynek" by pospolit nazw dla wk pomiernych " tj. z pomiaru wskutek dawniej tak cz stych dziaw powstaych22. Druga wojna szwedzka przyniosa wielkie zniszczenia i w jej efekcie w Laskowicach w 1669 roku byo jedynie 10 mrg obsianych przez omiu zagrodnikw. Pozosta e pola leay odogiem. Ponadto we wsi bya karczma, w ktrej karczmarz paskim" piwem szynkowa i kowal, ktry paskimi narzdziami pracowa. Na dworze laskowickich dziedzicw pracowali take szlachcice - Prdzyski i Wglikowski. Od 1756 roku Laskowice naleay do kasztelana chemiskiego Antoniego Zboiskiego, kt ry wacicielem Laskowic by na pewno jeszcze w 1773 roku 23 . Po I rozbiorze Polski powiat wiecki znalaz si pod pruskim panowaniem. Wie Laskowice zajmowaa obszar 16 wk (ok. 262,4 ha). Mieszkao w niej, w 30 rodzinach 131 osb (wszyscy katolicy). Wrd tych rodzin by jeden rzemielnik i dwch kupcw. W 11 rodzinach byy zaprzgi konne. W 1782 roku w Laskowicach mieszkao omiu wol nych rolnikw, ktrzy pacili rocznie 54 talary gotwki i zo bowizani byli do wykonania, w cznej iloci 562 dni pracy rcznej i 20 dni pracy zaprzgiem konnym. Ponadto we wsi mieszkao trzech rolnikw szarwarkowych24. Natomiast w 1773 roku do majtku Laskowice naleay wsie: Lipno, Piskorki, Jaszcz, Kwiatki, gnowo (Legnowo). Majtek Laskowice wielokrotnie zmienia waciciela. W 1787 roku sprzedano go wraz nalecymi folwarkami za 33500 talarw, w 1794 roku za 50400 talarw, a w 1828 roku za 34415 talarw. Ostatnim z nabywcw by Adolf Bernard Jan Gordon, ktry zapocztkowa ponad 100-letnie pano wanie rodziny Gordonw w Laskowicach i okolicy. Adolf zmieni wyznanie katolickie na ewangelickie. Jego trzej ko lejni potomkowie nosili imi Franciszek (Franz)25. Przodko wie Adolfa von Gordon pochodzili ze Szkocji. Wikszo z nich po wojnie trzydziestoletniej (1618-1648) osiada w Niemczech, natomiast przodek Adolfa na pocztku XVIII wieku naby ziemie na terenie Prus Krlewskich w okolicy Laskowic. Jeszcze w II poowie XIX znajdoway si w r kach potomkw Aleksandra26. Jednym ze znaczcych mieszkacw Laskowic w okresie wojen napoleoskich by Micha Wolszleger proponowany przez gen. Amilkara Kosiskiego w skad wadz Regencji27. To Wolszleger prawdopodobnie kupi majtek Laskowice w 1794 roku i wybudowa nowy paac 28 . Jak pisze Powiardowski paac po poarze w 1845 roku odbudowa i rozbudo wa Adolf Gordon okoo 1850 roku 29 . Ale w innych rdach znajdujemy informacj, e brya paacu zostaa uksztatowa na w 1840 i 1851 roku30. Prawdopodobnie, wic pierwsza przebudowa paacu nastpia w 1840 roku, a nastpnie po poarze w 1845 roku paac zosta wyremontowany i przebu dowany w 1851 roku. Paac pooony by w pnocnej czci parku i sta na Wzgrzu Zamkowym, z ktrego roztacza si widok na lece kilkanacie metrw niej Jezioro Zamkowe. Paac zosta zniszczony w 1945 roku przez wojska rosyjskie i

Nie istniejcy ju paac polskie w odwecie za zaangaowanie si wacicieli po stro nie faszyzmu31. Budowa linii kolejowej czcej Bydgoszcz z Gda skiem oddanej do eksploatacji 6 sierpnia 1852 roku oraz budowa nowej linii czcej Grudzidz z Tuchol i Chojni cami oddanej do eksploatacji 15 listopada 1879 roku spo wodowaa, e przy stacji kolejowej powstaa nowej osada mieszkalna, tzw. Laskowice - stacja (dworzec), ktr za mieszkiwali gwnie pracownicy kolei. Pocztkowo osiedle byo mae i skaday si na nie budynek stacyjny i kilka do mw na zachd od budynku stacyjnego33. Jednak z upywem czasu stacja nabieraa znaczenia i staa si bardzo wanym wzem kolejowym, gdy bezporednie poczenie poudnia Prus z portem w Gdasku uniezalenio transport od rd ldowych drg wodnych, przyczyniajc si do znacznego wzrostu iloci przejedajcych przez Laskowice pocigw. Ponadto do czasu wybudowania w 1873 roku linii kolejo wej Pia - Chojnice - Tczew, przez Laskowice prowadzi o bezporednie poczenie Berlin - Kostrzyn - Bydgoszcz - Krlewiec 34 . Natomiast poczenie Chojnice - Laskowice umoliwio transport drewna i tarcicy z terenu Borw Tu cholski i licznych tartakw tam pracujcych. Po Adolfie Gordonie w 1874 roku majtek odziedzi czy jego syn Franciszek Gordon 35 . W 1880 roku majtek rycerski (Rittergut) Laskowice zajmowa obszar ziemi ornej 508,93 ha, k 45,59 ha, pastwisk 37,81 ha, lasu 69,61 ha, nieuytkw 26,74 ha, wody 226,44 ha, ogem 915,12 ha. Do majtku nalea folwark (Forwerk) Lipno o powierzchni cakowitej 383,21 ha. Niestety nie zostaa podana wielko dochodw z tego majtku. Waciciel Franz von Gordon zosta okrelony jako Kniglich Kammerherr. Administra torem by H. von Wierzbicki36. Franz von Gordon by w tym roku take wacicielem majtku rycerskiego Jaszcz wraz z folwarkiem Legnowo o cznej pow. 1078,39 ha i docho dzie 4109 marek i osady Kommrau o pow. 66,01 ha. W Jasz czu dziaaa take gorzelnia. Zarzdza tym majtkiem Henrichs. Ponadto naleay do niego lasy buczkowskie (Butziger Wald), ktre zajmoway czny obszar 452,67 ha i przynosi y rocznego dochodu okoo 580 marek 37 . Podane powyej dane naley uzupeni o informacje za warte w Sowniku Geograficznym...": W 1880 roku La skowice stanowiy cztery niezalene miejscowoci pooone obok siebie: dobra rycerskie (majtek), cegielnia naleca

KMR

do majtku, stacja kolejowa i Laskowice Nowe. Wszyst kie znajdoway si w powiecie wieckim. Szkoa dla dzieci z Laskowic znajdowaa si w Buczku. Pod wzgldem przy 38 nalenoci parafialnej katolicy naleeli do parafii Jeewo . Ewangelicy pocztkowo mieli swj zbr w wieciu, a od 39 1891 roku take w Jeewie . Majtek Laskowice (Laskowitz) nad jeziorem piknie pooone, w okolicy do jeszcze lesistej, o glebie w ogle urodzajnej; nowy gotycki przepysz ny zamek wznosi si na uroczem wzgrzu tu przy jeziorze; zabudowania gosp. Nowe murowane. W miejscu jest gorzel nia, cegielnia, myn i tartak. Gospod, [arstwo] poprawne. W majtku byo 15 budynkw i budowli oraz 8 domw, 40 w ktrych mieszkao 131 katolikw i 77 ewangelikw . Pamita przy tym naley, e wczesne domy mieszkalne w majtkach to byy tzw. czworaki, czyli domy dla czterech rodzin, a bywao, e i dla wikszej iloci, a przy tym rodziny liczyy czsto nawet kilkanacie osb. Wspomniana wyej osada Laskowice - cegielnia nalea a do majtku Laskowice. Wraz z budynkiem cegielni byo tam razem 5 budynkw i budowli oraz jeden dom mieszkal ny. Brak jednak informacji ile osb w nim mieszkao, po dobnie jak nie zostaa okrelona ilo mieszkacw osady kolejowej przy stacji kolejowej Laskowice. Ostatni ze wspomnianych czterech osad s Nowe La skowice (Neu-Laskowitz) o obszarze 179 mrg. Miaa ona 16 budynkw i 11 domw, w ktrych mieszkao 8 katolikw i 60 ewangelikw41. W dniu 1 grudnia 1905 roku przeprowadzony zosta spis powszechny, w ktrym odrbnie spisano osad La skowice - Dworzec (Laskowitz, Bahnhoj) i majtek ziem ski Laskowice {Laskowitz). Laskowice - Dworzec zajmo way obszar 73,1 ha. Byo tu 16 budynkw mieszkalnych i 2 inne budynki nieprzewidziane jako mieszkalne, ale zamieszkae. Razem mieszkao tu 225 osb (50 rodzin), z tego 119 mczyzn. 173 mieszkacw byo Niemcami wyznania ewangelickiego, a 52 osoby byy wyznania kaPrzypisy: http://wikipedia.org/wiki/Laskowice. B. Kreja, Nazwy miejscowe Kociewia i okolicy, Gdask 1988, s. 71-72. http://wikipedia.org/wiki/Laskowice. B. Kreja, Nazwy..., cyt. dz., s. 71. Tame, s. 71. http://wikipedia.org/wiki/Laskowice. B. Kreja, Nazwy..., cyt. dz., s. 71. Sownik Geograficzny Krlestwa Polskiego i innych krajw so wiaskich, tom V, Warszawa 1884, s. 86. Sownik Geograficzny.., cyt. dz., s. 86. Mapy wojewdztwa Pomorskiego w drugiej poowie XVI wieku, Marian Biskup, Andrzej Tomczak, [w:] Roczniki Towarzystwa Na ukowego w Toruniu, Toru 1955, s. 107. rda dziejowe, tom XXIII, Polska XVI wieku, Warszawa 1911, s. 180. Sownik Geograficzny..., cyt. dz. s. 86. rda dziejowe..., cyt. dz., s. 191-192. B. Powiardowski, Laskowice Pomorskie. Zarys dziejw, Laskowi ce 2000, s. 9-10. J. Paczkowski, Opis krlewszczyzn w wojewdztwie chemiskim, pomorskim i malborskim w roku 1664, [w:] TNT Fontes 32. Toru 1932, s. 252. W. Ktrzyski, Regestr poboru powdoynego, s. 179. www.wbc.poznan. B. Powiardowski, Laskowice..., cyt. dz., s. 9-10. Taryfy podatkowe ziem pruskich z r. 1682, opracowa S. Ktrzyski w: Fontes V. Toru 1901, s. 109. Tame,'s. 113. Tame, s. 115. W. Odyniec, Dzieje Prus Krlewskich 1454-1772, Warszawa 1972, s. 24. R. Piosik, Etymologia ludowa w nazwach powiatu wieckiego, [w:] Mestwin, nr 9, Toru 25.12.1929, s. 4.

tolickiego, z czego 43 Polakw i 9 Niemcw. Ewangelicy 42 i katolicy mieli swojparafi w Jeewie . Majtek Laskowice zajmowa obszar 1799,9 ha, ale sdzc z zapisu, i obejmowa 4 jednostki mieszkalne, podane dalej informacje obejmujtake folwarki nalece do majtku Laskowice. Byy tu 23 budyn ki mieszkalne i 2 inne budynki nie mieszkalne, ale zamieszka e. Razem w caym majtku mieszkao 384 osoby stanowic 61 rodzin oraz dwie osoby samotne. 204 osoby to mczyni. 128 osb byo Niemcami wyznania ewangelickiego, w tym 2 osoby posugiway si take jzykiem innym ni niemiecki. 256 osb byo wyznania katolickiego, z czego 244 Polakw i 12 Niemcw. Laskowice byy siedzib Urzdu Stanu Cy 43 wilnego . W 1906 roku Laskowice otrzymay nowe poczenie ko lejowe. Tym razem 2 padziernika oddano do eksploatacji 44 lini kolejow Laskowice - Szlachta - Czersk . Linia ta zy skaa na znaczeniu, gdy 15 padziernika 1928 roku oddano 45 do eksploatacji poczenie Czersk - Kocierzyna , co po zwolio na poczenie kraju z Portem w Gdyni z ominiciem terytorium Wolnego Miasta Gdaska. Wszystkie te poczenia zapewne suyy take rozwo jowi Laskowic oraz majtkw ziemskich Franciszka Gordo na. Jak zapisano Franz v. Gordon, Fidelkommissbesitzer auf Laskowitz by w 1909 roku wacicielem majtkw: Jaszcz, Polski Konopat (Polnisch Konopath) oraz Laskowice (La skowitz). W skad majtku Laskowice wchodziy take fol warki w Lipnie, Piskarkach (Piskarken) oraz las buczkowski (Butziger Wald). Dobra laskowickie miay obszar 1640 ha, z czego ziemia orna 1063 ha, ki 78 ha, hutung 104 ha, lasy 104 ha, nieuytki, drogi i place 45 ha oraz wody 246 ha. Funkcjonowaa tu gorzelnia parowa, cegielnia, myn i tar tak. Majtkiem w Laskowicach administrowa Schunemann, Rendant 46 . W tym samym 1909 roku wybudowano praw dopodobnie szko, a jej pierwszym nauczycielem do 1920 roku by Robert Wulf7. Cig dalszy w nastpnym numerze
23 24 25

1 2

3 4 5 6 7 8

9 10

"
12 13 14

15

16

17 18

20 21

"

22

B. Powiardowski, Laskowice..., cyt. dz., s. 10. Tame, s. 11. Tame, s. 12. 26 A. Duncker, Die laendlichen Wohnsitze, Schloesser Und Residenzen der Ritterschaftlichen Grundbesitzer In der Preussischen Mo narchie..., Berlin 1857/1858, Bd2. Nr 81. 27 J. Staszewski, rda Wojskowe do dziejw Pomorza, cz. I, Zajcie Pomorza 1806/7 r., Toru 1933, s. 7. 28 B. Powiardowski, Laskowice..., cyt. dz., s. 12. 29 Tame, s. 12. 30 A. Duncker, Die laendlichen Wohnsitze,..., cyt. dz., Bd 2. Nr 81. 31 http://wikipedia.org/wiki/Laskowice. 32 J. Rychtarski, Dzieje kolejnictwa na Pomorzu Warmii i Mazurach, [w:] Jantarowe Szlaki nr 3, Gdask 1979, s. 29-35. 33 B. Powiardowski, Laskowice..., cyt. dz., s. 13. 34 J. Rychtarski, Dzieje..., cyt. dz., s. 29-35. 35 B. Powiardowski, Laskowice..., cyt. dz. s. 11. 36 Handbuch des Grundbesitzes Deutschen Reiche, I Das Knigreich Preussen, Berlin 1880, s. 84-85. 37 Tame, s. 82-83. 58 Sownik Geograficzny.., cyt. dz., s. 86. 39 Verzeichnis der Pfarrstellen, Gemeinden und der Geistlichkeit im Bereiche der Unierten Ewangelischen Kirche in Polen, Pozna 1939, s. 34. 40 Sownik Geograficzny..., cyt. dz., s. 86. *' Tame, cyt. dz., s. 86. 12 Gemeindelexikon jur das Knigreich Preuflen, heft II, Prowinz WestpreuHen, Berlin 1908, s. 120-121. 13 Tame, s. 122-123. 44 J. Rychtarski, Dzieje..., cyt. dz., s. 29-35. 45 Tame, s. 29-35 16 Handbuch des Grundbesitzes im Deutschen Reiche, Prowintz Westpreufien, Berlin 1909, s. 270-271. 47 B. Powiardowski, Laskowice..., cyt. dz., s. 21. Bibliografia zostanie podana w nastpnym numerze.

KMR

KS. WADYSAW SZULIST

Materiay do przeszoci parafii diecezji pelpliskiej (cz. I)


Brzuce - filia parafii Subkowy (Brust)
rzuce w 1269 roku naby od Sambora Herman, mincerz wynagrodzony za prowadzenie mennicy 1 ksicej w Tczewie . W 1295 roku wie przej 2 klasztor oliwski . O t wie w 1299 roku procesowa si przed sdem Wadysawa okietka niejaki Wagala, pocho dzenia pruskiego, wraz z siostrzecami Przemysem i Pio 3 trem, z klasztorem oliwskim, ktr Wagala zaj . P. Kriedte o tej miejscowoci zanotowa na pocztku XV wieku falisch mit dem Olivaer Krotesdorf Brus. Wie w 1570 roku posiadaa 40 wk, 7 ogrodnikw, 2 innych mieszkacw, 2 rzemielnikw i karczm 5 . Liczba wk w 1772 roku we wsi wynosia 31 oraz mieszkacw 1256, w przeliczeniu na hektary 626 7 . Statystyka z 1820 roku podaa w Brzucach 24 dymy (ogniska, domy), 13 luteran i 199 katolikw8. Katolicka statystyka wyszczeglnia kolej ne dane 1848 - 5 0 4 katolikw, 1867-629, 1904-533, 1928 - 524, a w szkole uczyo si 96 dzieci. przez Krzyakw. Dokument wspomina o 4 wkach dla miejscowego proboszcza. Parafi wymienia rwnie spis 17 z 1325 roku . Wedug tradycji ludowej pierwotny koci mia nosi 18 wezwanie w. Wojciecha . O tyme wezwaniu wspomina wizytacja z 1687 roku. Krzyacy w 1312 roku wykupili miasto z rk biskupw pockich, przy czym znieli prawa miejskie i przeksztacili Gorzdziej w wie na prawie nie 19 mieckim . Ksiga czynszowa bpa wocawskiego z pocztku XV wieku wspomina o areale tej wsi 50 wk 20 . W II poowie XVI wieku wie naleaa do starostwa tczewskiego i liczya 60 anw 21 . Parafi tworzya sama wie kocielna. Lustracja z 1565 roku wymienia 60 wk, 6 sotyskich, 4 kocielne, osiadych 49, 13 gburw, 2 karczmarzy, z kt rych 1 posiada przewz przez Wis i 3 ogrodnikw. Wie bya zobowizana do prac na folwarku w Socy zapewne Wielkiej i w Zajczkowie22. Koci w Gorzdzieju w II poowie XVI wieku nosi wezwanie w. Jerzego 23 . Wie w 1583 roku posiadaa 14 rol nikw. W 1649 roku plebania, ogrd i 4 any byy wydziera wione przez jednego z wieniakw24, koci w 1687 roku ob sugiwa jako fili proboszcz z Subkw. Liczba dusz wwczas wynosia ok. 400 2S . Podobnie miaa si rzecz w 1534 roku26. Dotkliwie na wsi odbi si szwedzki potop, bowiem 11 gburw spustoszao, a pozosta tylko 1 ogrodnik 27 . Wizytacja z 1702 roku, zanotowaa, e we wsi wszyscy byli katolikami w liczbie okoo 120 osb. Proboszcz posia da niedaleko Wisy dom z propinacj, zapewne karczm. Odprawia w Gorzdzieju naboestwa co trzeci niedziel i trzeci dzie wit28. Dom proboszcza i organisty zostay zniszczone przez wylew Wisy. Na wyposaenie parafii w 1710 roku, skadao si 12 domw, ktre opacay czynsz 29 . Koci w tym czasie nosi wezwanie w. Wojciecha. Prezbiterium kocioa w 1728 roku byo murowane, a nawa wzniesiona w pruski mur. Wedug tradycji, jak czy tamy w wizytacji z 1746 roku, Wojciech mia tam odprawi msz w.30. Wydaje si, e jest to tylko legenda. W kociele w 1746 roku nie przechowywano najwitszego sakramentu, wody chrzcielnej i olejw. Parafianie na ziemi parafialnej postawili 9 domw, co przynosio pewien dochd, a o tym informuje wizytacja z 1766 roku 31 . Gorzdziej w 1780 roku liczy 340 dusz. W otarzu gwnym widnia obraz w. Wojciecha, a w bocz nym w. Barbary32. Topografia Goldbecka wylicza w Gorzdzieju 27 dy mw 33 . Wie w 1820 roku liczya 42 dymy, 33 luteran i 190 katolikw 34 . Oto katolicka statystyka dla okresu pruskiego: 1848 - 357 katolikw, 1867 - 404, 1904 - 311, a do szkoy uczszczao 84 dzieci katolickich na liczb wszystkich 84.

Dekanat tczewski

Parafia Gorzdziej (Gerdin)


kultury wschodniopomorskiej pochodzi grb skrzynkowy odkryty przypadkowo. Zachoway si z niego ceramika, paciorki szklane, p muszli Kauri, popielnica twarzowa dwustokowa, kolczyk brzo wy, stopione paciorki szklane, fragmenty brunatnoszarego naczynia baniastego i fragment stokowatej misy. Znale zisko okrelono na wczesny i rodkowy okres lateski. Na kolejne znalezisko skada si grb skrzynkowy, w ktrym znaleziono 2 brzowe naszyjniki i fragment trzeciego, dato wany na okres Hallstatt C. Trzecie stanowisko odnosi si do skarbu brzowego z 4 naszyjnikami, ktre maj pochodzi z okresu Hallstatt D. 9 . Jedna z popielnic - waza twarzowa miecia w sobie kol czyki i posiadaa pokryw czapkowat10. Nadwilaski Gorz dziej by znany z grodu i osady otwartej, jednak z upywem lat wikszo grodziska opada ku Wile". Z grodem nierozdzielnie bya zwizana witynia, ktra wedug S. Mielczarskiego miaa si znajdowa poza grodem. Niegdy stare koryto Wisy byo usytuowane o 70-100 m bliej Wisy w stosunku do obec nego, a wody rzeki miay podmy skarp i fundamenty ko cioa, w tym cz prezbiterium, jak si wydaje runa w d, co przyczynio si do zmniejszenia rozmiarw wityni12. Gorzdziej posiada strategiczne pooenie nad Wis. Grd w latach 1238-1240 zosta rozbudowany przy pomocy Krzyakw wspierajcych Sambora II' 3 . Pomimo tego zo sta zdobyty przez witopeka14. Strategiczny grd w 1248 roku jest nazywany castrum Goreden lub castrum Gordin15. W 1287 roku otrzyma pra wa miejskie od bpa pockiego Tomasza16, zniesione pniej

KMR

Od 1927 roku w Gorzdzieju mieszka wikary z Sub35 kw . Jako filia Subkw Gorzdziej w 1928 roku liczy 434 katolikw oraz 84 katolickich dzieci w szkole. Hitlerowcy w padzierniku 1939 roku zabili kuratusa 36 z Gorzdzieja ks. Hunsdorfa . W 1947 roku kuracj w tej wsi obsugiwa proboszcz z Subkw i liczya ona 693 katoli kw i 7 innowiercw. Podobnie byo w 1963 roku. Schematyzm z 1975 roku podaje w Gorzdzieju 750 dusz z wasn parafi i duszpasterzem, a w 2009 roku 730 dusz. Parafia od 1995 roku stanowi sanktuarium w. Wojcie cha i zarzdzaj ni zakonnicy karmelici bosi NMP z Gry 37 Karmel (OCD) . Znajduje si tam Dom Rekolekcyjny. Pa rafi ofiarowa zakonnikom bp Szlaga. Ojcowie karmelici gosz rekolekcje i misje nie tylko w diecezji pelpliskiej (6 ojcw). Odbywaj si tam rekolekcje dla diakonw. Do parafii nale Maa Soca i Rybaki z kaplic- gdzie jest rwnie odprawiana msza w. Na zabytki skadaj si otarz gwny (barok 1 po. XVIII w.), otarz boczny (barok 2 po. XVII w.), ambona i chrzciel nica (klasycyzm 1 po. XIX w.), figury w tczy - krucyfiks, Matka Boska i w. Jan (gotyk ok. 1500 r.), 4 lichtarze (barok 38 ok. 1718 r.), 4 lichtarze (barok pocz. XVIII w. .) Ceglany, gotycki koci pochodzi z pocz. XIV wieku, przebudowany w XVIII/XIX wieku, jednonawowy z wie frontow, czciowo drewniany z wie, wntrze nakryte stropem drewnianym39.

Parafia Lubiszewo (Liebschau)


Rukocina pochodz groby skrzynkowe z 2 popiel nicami, ktre datuje si na wczesn epok elaza40. Na t sam epok odnosi si grb skrzynkowy z popielnic odkryty w Stanisawiu41. Z samego Lubiszewa pochodzi waza twarzowa z pokryw czapkowat42. Nierozdzielnie z t wsi jest zwizane grodzisko wczesnorednio wieczne i tam znajdowa si grd ksicy43. Osiedle to mia o charakter obronny44. Lubiszewo jest nierozdzielnie zwizane z Joannitami. Pierwsza wzmianka pisana o tej miejscowoci pochodzi z 1198 roku, kiedy to Grzymisaw nada cz dochodw z kocioa Joannitom45. Przy kociele w. Trjcy byo 2 ka pelanw46. Przy tej okazji podwarza si pojcie ksistwa lubiszewsko-wieckiego i ksicia Grzymisawa, jak to ujmo waa dotychczasowa literatura47. Kilku autorw przyjmuje nie ksistwo lecz marchi lubiszewsk48. Parafi lubiszewsk naley zaliczy do najstarszych na Pomorzu49. Joannici otrzymali w 1198 roku dziesit cz z ca, co wskazuje na istnienie stacji celnej. Dokument wspo mina rwnie o dziesicinie z pl uprawnych, z bobrw na rzekach Wile i Wierzycy, z jesiotrw i o innych dochodach, dziesit grzywn z wymiany pienidzy i korzyci z kar czem50. Pierwotnie bracia w. Jana Jerozolimskiego w Lubiszewie posiadali tylko koci i przy nim szpital, a w 1238 roku jest ju mowa o domach, z czego naley wnioskowa, e na miejscu bya ju zaoga51. W. ga zauway, e u Joannitw brak byo gbszego ruchu gospodarczo-rolniczego i zakon mao si nim intere sowa52. Okoo 1227/28 roku dzielnic lubiszewsk otrzyma Sambor II 53 , za w nastpnych latach umieci tam swj dwr54. W latach 1229-1247 jako kasztelan w Lubiszewie wystpuje Warchion55, pisany take jako Varczon56. Zapewne

upadajca rola Lubiszewa przyczynia si do tego, e okoo 1252 roku przeniesiono orodek wadzy administracyjnej 57 z tej wsi do Tczewa . Zakonnicy w Lubiszewie nie przeywali wewntrznych wstrzsw do 1238 roku, o czym wiadczy dokument z tego 58 roku , dopiero w 1240 roku wywizay si problemy go spodarcze midzy Samborem a zakonem joannitw, popie ranym przez ksicia seniora witopeka i doszo do sporu 59 o majtki Turze i Malenin . Joannici usiowali przeksztaci Lubiszewo w miasto 60 i w 1288 roku uzyskali od Mciwoja II prawo targu . W 1289 roku nada tene ksi joannitom przywilej zezwa lajcy na budow myna na Szpgawie. Rozwj Lubiszewa trwa do 1308 roku, gdy oddzia Brandenburczykow stoczy 61 tam walk i zupi osad targow . Odtd zacz si powol ny upadek tej miejscowoci. Dane z 1348 roku podaj w tej wsi jako wasno joan 62 nitw 29 anw . W I poowie XV wieku na wasno ska dao si 14 wk, z ktrych 2 byy puste. We wsi znajdowaa 63 si karczma . Parafia Lubiszewo w II poowie XVI wieku bya stosun kowo liczna w miejscwoci, naleay bowiem do niej Swa royn, Goszyn, Maewo, Maewko, Wdkowy, Liniewko, Rokosin, Zwierzynek i Stanisawie64. W szlacheckim Lubi szewie do kocioa naleao w 1570 roku 8 wk65. Biskup Rozraewski w 1596 roku poczy Lubiszewo z Tczewem, aeby tamtejszemu proboszczowi, zuboaemu w okresie re formacji, przysporzy dochodw66. Gospodarcza statystyka wsi w 1565 roku przedstawiaa si nastpujco: 27 wk, plebaskich 8, osiadych 18, a na nich 4 gburw, 2 karczmarzy i 3 ogrodnikw gburskich. Do pracy ze wsi dochodzono na folwark w Zajczkowie67. Miejscowo w 1649 roku naleaa w dalszym cigu do parafii w Tczewie68. W czasie potopu szwedzkiego jeden z gburw w Lubi szewie spustosza69. Liczba parafian w 1687 roku wynosia okoo 44070. Wizytacja z 1703 roku wymienia w parafii 60 katolikw, 10 luteran i 8 konwertytw71. Trudny jest do rozstrzygnicia problem, dlaczego spada tak bardzo liczba parafian. Wizytacja z 1710 roku wspomina, e w przytuku miesz kao 5 ubogich, yjcych wycznie z jamuny. Do parafii w 1746 roku naleay wymienione po raz pierwszy osady myskie Zwierzynek i Nowy Myn. Komunikujcych byo 607, 9 ydw i 46 akatolikw73. witynia w 1765 roku posiadaa 2 kaplice. Liczba spowiadajcych wynosia 764. Przy parafii mieszka stale wikary74. Kaplic w Stanisawiu na pocztku XVIII wieku posia da Stanisaw Czarliski i w tym czasie kapelanem by cy sters z Pelplina75. Goldbeck poda w Lubiszewie 22 dymy76. W 1820 roku liczba dymw wynosia 4, luteran 4 i 104 katolikw77. Oto dalsza statystyka: 1848 - wie 293 katolikw, 1867 - 436, 1904 - 1361, dzieci katolikw w szkole 129. Od 1848 roku w Lubiszewie przebywa lokalny wikary. Lokalny wikary w Lubiszewie (1904-1910) angaowa si w Banku Ludowym w Tczewie i od 1908 roku by dyrek torem Rolnika" i nastpnie prezesem Rady Nadzorczej78. Bernard Gruning (1869-1956) jako lokalny wikary w Lubiszewie w latach 1910-1921 gruntownie odnowi koci, pracowa w polskich towarzystwach kulturalnych i spoecznych, peni funkcj dyrektora TCL i nalea do To warzystwa Naukowego w Toruniu79.

KMR

Z PRZESZOCI REGIONU
Funkcj kuratusa w okresie midzywojennym w tej miejscowoci peni (1926-1939) ks. Bolesaw Piechowski. Wybudowa tam now plebani, ogasza utwory literackie pod pseudonimem Bolesaw Leliwa i dziaa w Stronnictwie Narodowym. W 1939 roku zosta aresztowany i pracowa u niemieckiego bauera. Pniej przebywa w obozach w Stutthofie, Oranienburgu i Dachau, zgina w transporcie inwalidw 12 sierpnia 1942 roku. W Lubiszewie postawiono 80 mu krzy - pomnik . Powojenna statystyka wiernych przedstawia si nastpu jco: 1947 (kuracja) 4102, 1958 - 1744, 1969 - 1955, 1975 - 1600, 1995 - 1400, 2009 - 1400. Do parafii nale nast pujce miejscowoci: Rokitki, Rukosin, liwiny, Stanisawie i Szpgawa. Parafia lubiszewska w 1995 roku otrzymaa rang sank tuarium Matki Boskiej Pocieszenia, a uroczysta koronacja odbya si 31 sierpnia 1997 roku. Kult Matki Boskiej siga tam XVII wieku w prywatnej kaplicy wacicieli Czarli81 skich . Jednak wizytacje z 1710 roku wspominaj jedynie o odpucie Wniebowzicia NMP i z 1746 roku o kociele 82 p.w. Wniebowzicia NMP .0 kulcie Matki Boskiej nadmie nia wizytacja z 1728 roku, bowiem figura jej znajdowaa si w gwnym otarzu, a bractwo Pocieszenia Matki Boskiej zaprowadzono w 1787 roku83. Obecnie do tego sanktuarium przybywaj wierni z archidiecezji gdaskiej, a take ze Sztumu, Malborka, Dzierzgonia, Ryjewa, czy te pielgrzy mi bdcy na szlaku sanktuariw z poudniowej Polski ku Batykowi84. Obecny koci gotycki, ceglany pochodzi z XIV wieku, jednonawowy z korpusem przeduonym w 1823 roku i wto pion wie frontow85. Do najwaniejszych zabytkw z wyposaenia nale otarz gwny (barok pocz. XVIII w.), antependium z kurdybanem (barok po. XVIII w.), otarz boczny poudniowy (pny barok koniec XVIII w.), otarz boczny pnocny (ro koko 2 po. XVIII w.), ambona, chrzcielnica (rokoko 2 po. XVIII w.), konfesjona (rokoko 3 w. XVIII w.), 2 feretro ny (rokoko 2 po. XVIII w.), obrazy koronacji NMP (barok 2 po. XVIII w.), rzeba Madonny z Dziecitkiem (gotyk ok. 1380 r.), rzeba Trjcy w. (gotyk 1 po. XV w.), mon strancja (barok koniec XVI w.), cyborium (gotyk pocz. XVI w.), kielich z paten (rokoko 1768-1795), cyborium srebrne (barok 1752-1758), ampuki z tack (1801-1805), 4 lichtarze (barok XVIII w.)86. cin, Rbielcz, Pszczki, Skowarcz, elisaw, Szpgawa 94 i Zajczkowo . Liczba wk wynosia wwczas 37, z tych 8 do folwarku. Wie liczya 2 karczmy, 11 ogrodnikw, 1 mieszkaca (inuilinus), 2 sprzedawcw wina, 1 sprze 95 dawc ywnoci i 1 rzemielnika . Koci w XVI wieku nosi wezwanie w. Magorzaty 96 i posiada 4 otarze . Miejscowo naleaa do dbr sto owych bpa wocawskiego i dlatego ci ostatni chtnie si w niej zatrzymywali, czy to w czasie wizytacji, czy w dro 97 dze do Gdaska . W okresie reformacji wie znajdowaa si 98 w trudnej sytuacji materialnej . Inwentarz z 1582 roku odnotowa w Miobdzu 40 wk, z tych do folwarku naleao 8, plebaskich 2, kmie cych (gburskich) osiadych 25, za inne puste wchodziy w pastwiska, 2 karczmy i 6 ogrodnikw. Szarwark odrabiano w Miobdzu i Subkowach". Kolejny inwentarz z 1598 roku wspomina o 13 subditi, 100 zapewne gburach i o browarze . Nastpny inwentarz z lat 1644 lub 1645 poda, e wie z dworem po wojnach ulega spaleniu i z kolei zostaa od budowana. Miejscowo posiadaa dwa rodzaje ogrodnikw 101 4 dworskich i 4 soeckich . Miobdzki folwark w latach szedziesitych XVIII wieku by nastawiony gwnie na produkcj mleka z racji licznych k102. Koci w 1649 roku by zbudowany z drewna103. Licz ba dusz w 1686 roku w parafii wynosia okoo 600 osb104, a w 1703 roku 700, za luteran 10105. Dalwin w 1710 roku tworzy fili parafii Miobdz106. Parafi administrowa w 1728 roku Jan Kitowski, kanonik kruszwicki i dziekan gdaski. Najczciej jednak przebywa w Gdasku, a w parafii rezydowa wikary107. Liczba komu nikujcych w 1746 roku wynosia okoo 600 osb, a luteran ok. 500, ktrzy mieli swj koci w Rbielczu108. Liczba parafian szybko wzrastaa i w 1765 roku wynosia 1130. Funkcj rektora parafii wwczas peni Cyprian Wolicki, prepozyt gnienieski, kanonik pocki i oficja gdaski, pa rafi zarzdza Jan Olszewski, a wikarym by Jan Halba109. Biskupi wocawscy stracili w Miobdzu 199 ha w do menie, a we wsi 739 ha, gdy te tereny zajy wadze pruskie w 1772 roku110. Na wielko wsi w 1789 roku wskazuje liczba 46 dy mw1". Kilku ksiy w Miobdzu w XVIII wieku naley zali czy do bardziej za suonych. Jednym z nich by Andrzej Jakub Korsz (1661-1720), ktry posiada doktorat z teologii i prawa. Otrzyma beneficjum lborskie, kanoni wocaw sk, posiada godnoci protonotariusza i oficjaa gdaskiego. Administrowa beneficjum w Miobdzu. By autorem rytu au wydanego w 1716 roku"2. Jan Stanisaw Kitowski (-1733) otrzyma nominacj na protonotariusza apostolskiego, surogata w konsystorzu gdaskim. Na rok 1724 przypada mu w darze oferta na be neficjum miobdzkie"3. Cyprian Kazimierz Wolicki (1714-1775) doktor obojga praw, od 1756 roku archidiakon pomorski, posiada kil ka kanonii, a od 1766 roku nominowano go na sufragana w Gdasku"4. Wie w 1820 roku posiadaa 41 dymw (ognisk), 17 luteran, 250 katolikw, 39 wk, za folwark 5 dymw i 83 mieszkacw"5. Dalsze dane statystyczne s nastpu jce: 1848 - 608 katolikw, 1867 - parafia - 106, wie 700, do szkoy uczszczao we wsi 81 dzieci katolickich, 1904

Parafia Miobdz
rzysztof Kowalkowski wskaza na zabytki arche ologiczne z epoki kamiennej, brzu i elaza. Do kadniej z II wieku n.e. odnotowa zapink brzo w, naczynie gliniane i bransolety87. Podgrski zanotowa grodzisko wczesnoredniowieczne88. Miobdz w 1250 roku otrzyma biskup kujawski od Sambora II89. Parafia istniaa ju w czasach ksit pomor skich90. Pierwszy znany proboszcz Henricud plebanus de Mylouancz w 1320 roku wystpuje jako wiadek w procesie przeciw Krzyakom91. Spis z 1325 roku odnotowa t parafi w formie Milebancz92. Na pocztku XV wieku wie liczya 27 wk jako wa sno biskupia z 7 ogrodnikami, karczm i 2 mynami - wodnym i wiatrakiem93. W II poowie XVI wieku do parafii Miobdz naleay Miobdz, Dbrwka, Mieszczyn, Malenin, Kolnik, uko-

KMR

Z PRZESZOCI REGIONU
- 3061, wie - 661 katolikw, dzieci 121 katolickich na 138 wszystkich. Koci filialny mieci si w Dalwinie. Wrd bardziej zasuonych osb ksiy w XIX i XX wieku warto wskaza na nastpujce: Jzef Jankowski (1875-1887), ktremu prezes prowincji Gossler zarzuca 116 wielkopolsk agitacj" i denia polonizacyjne . Przy osobie Jana Rooka gony sta si zatarg z wadz prusk, gdy ustanowiono drugiego nauczyciela wyznania ewange 7 lickiego, mimo nieznacznej liczby dzieci protestanckich" . Winter Teodozy od 1899 roku w Miobdzu by czonkiem Komitetu Wyborczego na powiat tczewski i dalej nalea do Towarzystwa Naukowego w Toruniu, Stowarzyszenia Stra". Zasuy si take dla chrw kocielnych, penic 118 funkcj wiceprezesa na diecezj chemisk . Pawe Czapiewski od 1931 roku zosta proboszczem w Miobdzu. Nie przyj proponowanej mu katedry na Uniwersytecie we Lwowie. Na polecenie bpa. W. Okoniew skiego zoy mandat poselski. W czasie II wojny wiatowej dziwnym zbiegiem okolicznoci zosta zwolniony z obozu Stutthof. Dziaa w Towarzystwie Naukowym w Toruniu, by te jego prezesem w latach 1918-1920 i w 1945-1948. Prowadzi szeroko zakrojone badania archiwalne m.in. w Gdasku, Krlewcu, Berlinie, Krakowie, Wiedniu, Rzy mie, Paryu, Londynie i Sztokholmie, szczeglnie intereso waa go posta Hieronima Rozraewskiego i klasztor kartu ski. Dy do poznania prawdy historycznej, chociaby ona bya bardzo bolesna. Doczeka si obszernych opracowa m.in. ze strony A. Czacharowskiego, J. Borzyszkowskiego, 119 K Jdrzejczak i H. Piskorskiej . W obrbie parani w 1928 roku mieszkao 2338 Polakw 120 katolikw, 85 Niemcw katolikw, 142 niekatolikw . W czasie II wojny wiatowej Niemcy usiowali wysa dzi wityni w powietrze i j podpalili, niszczc wie i wntrze zabytku. Na pamitk trudnych dni hitlerowskie go panowania postawiono pomnik ofiarom II wojny wiato wej pochodzcych z Miobdza. Jego odsonicia dokonali 12 czonkowie pomordowanych rodzin '. Oto statystyka wiernych po II wojnie wiatowej 1947 - 2176 katolikw, 19 protestantw, 1958 - 2242,1975 - 1565, 1995 - 2019, 2007 - 2050. Do parafii nale miejscowoci Dbrwka Tczewska, Malenin, May Miobdz, Miecin, Zajczkowo, PGR, Zajczkowo Wybudowanie i Miobdz. Koci jest zabytkiem gotyckim; odbudowany zosta po 1945 roku, jednonawowy z trjprzsowym prezbite 122 rium sklepiony . Do wyposaenia wntrza naley zaliczy obraz Jezusa Ukrzyowanego (barok 1 po. XIX w.), rzeba Madonna z Dziecitkiem (gotyk 4 w. XIV w.), grupa Ukrzyowania (barok ok. 1700 r.), chrzcielnica granitowa (gotyk XIV w.), 13 lichtarzy barokowych (barok ok, 1 w. XVIII w.), mon strancja (barok 1731-1737), Kielich (barok koniec XVII w.), relikwiarz srebrny (barok XVIII w.)123. Cig dalszy w nastpnym numerze

Przypisy
1

3 4

10

'

12

13

W. ga, Spoeczestwo i pastwo gdasko-pomorskie w XII i XIII wieku, Pozna 1965, s. 41. W. ga, Obraz gospodarczy Pomorza Gdaskiego w XII i XIII wieku, Pozna 1949, s. 114. W. ga, Spoeczestwo...., s. 137. Das zinsbuch Bischof Johannes Kropidlos von Wocawek vom Beginn des 15 Jahrhunderts, hrsg von Kriedte, Jahrbuch fur die Geschichte Mittel und Ostdeutshlands Bd 22, 1973 s. 30; M. Grzegorz, Osady Pomorza Gdaskiego w atach 1309-1454, Warszawa-d 1990, s. 120 (Bruzycze). rda Dziejowe, t. XXIII, Polska XVI wieku pod wzgldem geograficzno-statystycznym, t. XII, Prusy Krlewskie, wyd. T. Baranowski, Warszawa 1911, s. 113. G. Dabinnus, Die Lanadiche Bevokerung Pommerellens im Jahre 1772 mit Eischlisuss des Danziger Landgebietes im Jahre 1793, Marburg/Lahn 1953, s. 136. P. Czapiewski, Majtki duchowne sekularyzowane po 1772 roku w obrbie wo jewdztwa pomorskiego i W.M. Gdaska, Rocznik Gdaski 7/8 1933-1934, s. 396. Uebersicht der Bestandtheile und Verzeichniss aller Ortschaften des Danziger Regierungsbezirk, Danzig 1820, s. 4. L. uka, Kultura wschodniopomorska na Pomorzu Gdaskim, Ossolineum 1966, s. 154-146. M. Kwapiski, Korpus kanop pomor skich, Gdask 1999, s. 66. L. uka, Ksztatowanie si osadnictwa [w:] Historia Gdaska, T.I, do roku 1454 pod red. E. Cielaka, Gdask 1978, s. 33,41. M. Bawat, Powrt do Gorzdzieja, Piel grzym 22-30. 4 1995. E. Rozenkranz, Rozwj orodkw miej skich Lubiszewo - Tczew - Gorzdziej w XIII w., Rocznik Gdaski 17/18: 195859, Gdask 1960, s. 210; Z. Osowski, Sanktuarium w. Wojciecha w Gorzdzieju, Gorzdziej 1995, s. 4.

W. ga, Obraz..., s. 239-240. M. Grzegorz, Osady..., s. 121; E. Rozenkranz, Rozwj..., s. 102. Pommerellisches Urkundenbuch hrsg M. Perlbach, Danzig 1882 nr 427. S. Librowski, Wizytacje diecezji wocaw skiej cz. 1. Wizytacje diecezji kujawskiej i pomorskiej, Archiwa, biblioteki i Muzeua Kocielne 1965 t. X s. 159 (skrt: ABMK). tame, s. 71; D. Szymaski, Wezwania ko ciow parafialnych w diecezji krakow skiej w kocu XVI w., Roczniki Humani styczne KUL XLI, z. 2, 1993, s. 136. E. Rozenkranz, Rozwj..., s. 217. Das Zinsbuch..., s. 43. M. Biskup, A. Tomczak, Mapy wojewdz twa pomorskiego w drugiej polowie XVI w., Toru 1955, s. 114. Lustracja wojewdztwa pomorskiego 1565, wyd. S. Hoszowski, Gdask 1961, s. 128-129. Yisitationes archidiaconatus Pomeraniae, wyd. S. Kujot, Fontes TNT F. 1-3, 18971899, s. 53, 399. W. Kujawski, Repertorium ksig wizytacji kanonicznych biskupw kujawsko -pomor skich przechowywanych w archiwum diece zjalnym w Pelplinie ABMK 84: 2005, s. 104. tame, s. 182. Inwentarz dbr stoowych biskupstwa wocawskiego z 1534 roku , wyd. B. Ulanowski, Archiwum Komisji Historycznej PAU t. X, Krakw 1916, s. 120. Opis krewszczyzn w wojewdztwach chemiskim, pomorskim i malborskim w roku 1664, wyd. J. Paczkowski, Fontes TNT F. 32: 1938, s. 365-366. W. Kujawski, Repertorium...84: 2005, s. 220. tame, 85: 2006, s. 175. tame, s. 204 i 213. Przemwienie zna kiem, Pielgrzym 9-16.4.1995; Z. Ossow ski, Sanktuarium..., s. 11. W. Kujawski, Repertorium...85: 2006, s. 275. Wizytacja z 1780 roku, w posiadaniu autora. F. Schultz, Geschichtr des Kreises Dirschau, Dirschau 1907, s. 276.

34 35

36

37

38 39

40

41 42

43

44

45

46

47

48 49 50 51

52 53

Uebersicht..., s. 56. Diecezja Chemiska. Zarys historycznostatystyczny, Pelplin 1928, s. 631. W. Jacewicz, J. Wo, Martyrologium polskiego duchowiestwa rzymsko-kato lickiego pod okupacj hitlerowsk 19391945, Warszawa 1977, s. 61. Pielgrzym 21/1999; Diecezja Pepliska. Spis parafii i duchowiestwa, Rocznik 1995, s. 602. tame, s. 602. Atlas zabytkw architektury w Polsce, praca zbiorowa, Warszawa 2003, s. 38. L. uka, Kultura wschodniopomorska na Pomorzu Gdaskim, T I, Ossolineum, s. 341. tame, s. 370. M. Kwapiski, Korpus kanop pomor skich, Gdask 1999, s. 101. J. T. Podgrski, Chromy zabytki ar cheologiczne wojewdztwa gdaskiego, Ossolineum 1972, s. 60; L. uka, Kszta towanie..., s. 35, 41. K. Slaski, Podziay terytorialne Pomorza w XII-XIII wieku, Pozna 1960, s. 197; J. Spors, Podziay administracyjne Pomo rza Gdaskiego od XII do pocztku XIV w., Supsk 1983, s. 89. Pommerellisches... nr 9; S. Kujot, Dzieje Prus Krlewskich. Roczniki TNT w Toru niu. T. 29-31: 1922/1924, s. 991. J. Powierski, B. liwiski, K. Bruski, Stu dia z dziejw Pomorza w XII w., Supsk 1993, s. 207. E. Rozenkranz, Pocztki..., s. 149; Hi storia Pomorza. T. 1 do roku 1466 pod red. G. Labudy cz. 1, Pozna 1969, s. 399, 530, 561. J. Powierski, Studia..., s. 204. J. Spors, Podziay..., s. 243-244. Historia Pomorza. T 1, s. 399. T. W. Lange, Joannici na Pomorzu Gdaskim, Zapiski Historyczne 1994 z. 4, s. 12. W. ga, Obraz..., s. 118. Historia Pomorza..., T. 1, s. 545.

KMR

54 55

56 57 58 59

60 61

62

63 64

65

66

67 68

69 70

71 72 73 74 75

E. Rozenkranz, Pocztki..., s. 149. Pommereliches... nr 39; P. Olinski, Oto czenie ksicia lubiszewsko-tczewskiego Sambora II w Krzyowcy, kronikarze, dyplomaci, Gdaskie Studia z dziejw redniowiecza 4: 1997, s. 118. Pommerelliches..., nr 104. J. Spors, Podziay..., s. 89. Pommerlisches..., nr 64. E. Rozenkranz, Rozwj..., s. 149. Z 1253 roku jest znany Domasaw z Lubiszewa. P. Oliski, Otoczenie..., s. 126. Pommerelliches..., nr 444. S. Kujot, Zfeige... 21-22, s. 849-852. Nad jeziorem Rokickim usytuowanym na poudniowy wschd od Lubiszewa roze graa si bitwa w 1306 roku za okietka. Z kolei w 1577 r. wojska Stefana Batore go pobiy tam zbuntowanych Gdaszczan, a w 1627 roku zosta tam ranny krl szwedzki Gustaw (R. Landowski, Nowy Bedeker Kociewski, Gdask 2002, s. 39-42); F. Schultz, Geschichte..., s. 298. Pressisches Urkundenbuch, Bd I-V, Konigsberg-Marburg/Lahn 1882-1975 IV nr 307; M. Grzegorz, Osady..., s. 122. Das Grosse..., s. 117. Visitationes..., s. 398; Inwentarz dbr... 1534...i. 118. rda Dziejowe t. XXIII, Polska XVI wieku pod wzgldem geograficzno-statystycznym, t. Prusy Krlewskie, wyd. I. T. Baranowski, Warszawa 1911, s. 169. Diecezja Chemiska. Zarys historycznostatystyczny, Pelplin 1928, s. 619. Lustracja... 1565... 125-126 W. Kujawski, Repertorium... 84: 2005, s. 102-103. Opis..., s. 365. W. Kujawski, Repertorium... 84: 2005, s. 147. tame, s. 220. tame 85: 2006, s. 175. tame, s. 125. tame, s. 274. J. Fankidejski, Utracone kocioy i ka plice w dzisiejszej diecezji chemiskiej, Pelplin 1880, s. 204.

76

77 78

79 80 81 82

83

84 85

86 87

88

89

90 91

92 93

94

95 96 97

Goldbeck J. F., Vollstandige Topographie des Konigsreichs Preussen T. II Marienwerder 1789, s. 118. Uebersicht..., s. 62. H. Mross, Sownik Biograficzny kapanw diecezji chemiskiej w latach 1821-1920, Pelplin 1995, s. 195. tame, s. 93. tame, s. 80. Pielgrzym 17/2007. W. Kujawski, Repertorium... 85: 2006, s. 175,215. J. Fankidejski, Obrazy cudowne i miejsca w dzisiejszej diecezji Chemiskiej, Pel plin 1880, s. 156-157. Pielgrzym 17/2007. Die Bau Kunstdenkmaler des Kreises Proku Stargard, Danzig 1885, s. 185; Atlas zabytkw..., s. 3. Rocznik..., 1995, s. 603-604. K. Kowalkowski, Historia miejscowo ci i parafii 1250-2000, Miobdz 2000, s. 13. J. T. Podgrski, Stan i potrzeby zabytkw archeologicznych w wojewdztwie gda skim [w:] Pomerania Antiua 6: 1975, s. 351; J. Milewski, Pojezierze kociewskie. Przewodnik, Gdask 1984, s. 68. Pommerelisches..., nr 124-125; S. Librowski, Wizytacje..., T. 10, 81; Diecezja Chemiska..., 622; W. Dugokcki, Osad nictwo na uawach w XIII i pocztkach XIV w., Malbork 1992, s. 55, 173. J. Spors, Podziay..., s. 69. Lites ac res gestae inter Polonos ordinemue Cruciferorum. t. 1 ed. S. Librowski, Wizytacje..., T. 10, s. 159. Das Zinsbuch Bischof Johannes Kropidlos von Wocawek vom Beginn des 15 Jahrhunderts, hrsg von Kriedte, Jahrbuch fur die Geschichte Mittel und Ostdeutschlands Bd 22, 1973... s. 54; M. Grzegorz, Osady..., s. 177. M. Biskup... Mapy..., s. 67; Inwentarz... 1534...,%. 118. rda Dziejowe..., s. 114. Yisitationes..., F. 1-3..., s. 231. Ad historiom ecclesia sticam Pomeraniae... a Georgio Schwengel... 1749 cura-

98 99

100

101

102 103

104 105 106 107 108 109

110 111 112

113 114 115

116 117 118 1,9 120 121 122

123

vit B. Czapla, Fontes To w. Nauk. w Toru niu F. XVI: 1912, s. 163. F. Schultz, Geschichte..., s. 316. Inwentarz dbr i dochodw biskupstwa z roku 1582, wyd. L. Zytkowicz, Fontes TNT w Toruniu, F. 37: 1953, s. 286287. Inwentarz dbr stoowych biskupstwa wocawskiego (1598), wyd. L. Zytko wicz, Fontes TNT, F. 36: 1950, s. 176178. Inwentarz dbr stoowych biskupstwa wocawskiego z XVII., wyd. L. Zytko wicz, Fontes TNT w Toruniu, F. 38: 1957, s. 245-246; K. Kowalkowski, Historia miejscowoci..., s. 22. K. Kowalkowski, Historia..., s. 24. W. Kujawski, Repertorium... 84: 2005, s. 103. tame, s. 145. tame, s. 219. tame, s. 85: 2006 s. 173. tame, s. 202. tame, s. 217-218. tame, s. 276; P. Czapiewski, Wykaz oficjaw gdaskich i pomorskich od 1467-1824, Rocznik Towarzystwa Na ukowego w Toruniu 1912, Rocznik 19, s. 107. P. Czapiewski Majtki... s. 393. J. F Goldbeck, Volstandige..., s. 195. T. Nowicki, Sownik biograficzny rzd cw parafii archidiakonatu pomorskiego w XVIII w., Lublin 2003, s. 107. tame, s. 100. tame, s. 230. K. Kowalkowski, Historia..., s. 25; Uebersicht..., s. 206. H.Mross, Slownik..,s. 113. tame, s. 275. tame, s. 359. tame, s. 39-40. Diecezja Chemiska..., s. 621. Pielgrzym 21/2001, 23/2000. Atlas zabytkw..., s. 42; T. Magdziarz, Przewodnik po Tczewie i okolicy, 2000, s. 61; J. Heise, Die Bau..., s. 95. Diecezja Pelpliska..., 1995, s. 605.

Wojenne wspomnienia
W
Fabryce Sztuk" odbya si promocja ksiki Przez Sta lingrad do Londynu" autorstwa Czesawa Knoppa, przed wybuchem wojny mieszkaca Tczewa. Na promocj publikacji przyjecha specjalnie z Londynu wraz z rodzin. Ksika ukazuje okupacj hitlerowsk w Tczewie, a przede wszystkim losy mo dego czowieka si wcielonego do armii niemieckiej, ktremu pod koniec wojny udao si trafi do armii generaa Andersa. Do spisania i wydania swoich wojennych wspomnie zachci autora nieyjcy ju Roman Landowski, znany kociewski pisarz i regionalista. Autor podczas promocji opowiedzia o powodach napisania swojej ksiki temat, ktry poruszyem, lea od dawna mi na sercu, z tego powodu, e czsto niezrozumiae byo dla innych, dlaczego musielimy suy w niemieckim wojsku. Trzeba rzuci nowe wiato na te sprawy, bo duo z tych faktw poszo w zapomnienie, duo nie jest znane obecnej ludnoci Tczewa". Czesaw Knopp w publikacji stara si udowadnia, e okupa cja hitlerowska na Pomorzu bya wielkim obcieniem i ciarem, wskazujc zarazem na miejsca zbrodni nazistowskich, takie jak Szpgawsk i tczewskie koszary. Okupacja bya szczeglnie trud na dla modego pokolenia. Niemcy tpili polsk modzie, bo to bya przyszo narodu. Powszechny by zakaz uywania jzyka polskiego, wysiedlanie ludnoci cywilnej, terror psychiczny. Za machem na tosamo polsk, wbrew konwencji haskiej, byo narzucanie obcej narodowoci, by w ten sposb uzyska rzekome prawo do wcielenia modych mczyzn do Wehrmachtu. Autor z wielkim alem wspomina w pobr: Nigdy nie za pomn pierwszego masowego poboru, rodziny tumnie odprowa dzay swoich synw, braci, narzeczonych, ktrzy wypenili cay pocig - pitnacie wagonw. Bliscy pakali, a synowie piewali polskie pieni patriotyczne i religijne, take hymn Polski". Recenzj ksiki przedstawi Micha Kargul, historyk z kociewskiego oddziau Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Tcze wie. Podkreli wyjtkowo wspomnie Czesawa Knoppa Po rd wspomnie wojennych, jakich przez ostatnie lata ukazao si wiele, te wspomnienia s niezwyke, poniewa s to wspomnienia Polaka, ktry sizosta wcielony do Wehrmachtu i suy tam przez duszy czas". Ksika jest te cennym rdem dla historykw i militarystw Pan Czesaw opiera si nie tylko na swoich wspo mnieniach udokumentowanych notatkami i rnego rodzaju do kumentacj swojej suby, ale rwnie sign do takich rde prozaicznych jak biografia. Wizyty w rnego rodzaju muzeach pozwoliy zidentyfikowa sprzt, na ktrym suy, przez co opisy dziaa wojennych stay si bardzo ciekawe". Organizatorami promocji ksiki publikacji byli autor z rodzin oraz Oddzia Kociewski Zrzeszenia Kaszubsko-Po morskiego w Tczewie. Ksika zostaa wydana przez Kociewski Kantor Edytorski sekcj wydawnicz Miejskiej Biblioteki Publicz nej w Tczewie, w ktrej mona j zakupi w cenie 12 z. Wicej informacji na temat publikacji i autora mona uzyska na stronie internetowej http://www.czeslawknopp.com/

JACEK CHEREK

10

KMR

JAN KULAS

Mamert Stankiewicz chlub i legend Szkoy Morskiej w Tczewie


ficer Marynarki Wojennej, kapitan eglugi wielkiej, kapitan pierwszych polskich transatlantykw, le gendarny Znaczy Kapitan". By rwnie kierow nikiem Wydziau Nawigacyjnego Szkoy Morskiej w Tcze wie oraz dowdc jej szkolnego aglowca - Lww". Mamert Stankiewicz urodzi si 22 stycznia 1889 roku pod zaborem rosyjskim, w Mitawie koo Rygi, na terenie dzisiejszej otwy. By synem Aleksandra i Wiktorii z Rut kiewiczw. Wychowywa si w patriotycznej i wielodzietnej rodzinie drobnoszlacheckiej. Ukoczy prywatn szko szczebla podstawowego, a nastpnie cztery klasy szkoy realnej w Mitawie. Wczenie odkry w sobie pasj i zamiowanie do morza. W 1903 roku podj nauk w Morskim Korpusie Kadetw w Petersbur gu, ktry w 1909 roku ukoczy matur. Kolejno odbywa praktyki morskie na okrtach wojennych Cesarzewicz" i Aurora". U przeoonych ju wtedy da si pozna z gorliwoci i wysokiej starannoci. W 1910 roku po zdaniu egzaminw oficerskich Mamerta Stankiewicza przydzielo no w randze miczmana do Floty Batyckiej. Suy kolejno na okrtach Stierieguszczyj", Bojewoj", Groziaszczyj" i znowu Stierieguszczyj". W 1913 roku otrzyma nomina cj na lejtnanta. W 1914 roku po ukoczeniu stosownego kursu zosta oficerem nawigacyjnym II klasy i jeszcze tego roku oficerem flagowym w swoim dyonie. W 1911 roku zaoy rodzin. Oeni si z Helen z Jan kowskich. Z maestwa tego mia dwie crki, Ann i Iren. W przyszoci z drugiego maestwa z Janin, bdzie mia syna o imieniu Mamert, ktry, niestety, zmar przedwcze nie. Jak si wydaje, nie mia on najbardziej szczliwego ycia rodzinnego. Pocztkowe lata, pierwszej wojny wiatowej Mamert Stankiewicz spdzi w flocie rosyjskiej. Uczestniczy m.in. w zaminowaniu Zatoki Ryskiej. W 1915 roku, po uzupenie niu kwalifikacji, zosta oficerem nawigacyjnym I klasy. Pod j sub na okrcie flagowym dowdcy Floty Batyckiej, na krowniku Rjurik". W 1917 roku zosta oficerem nawi gacyjnym sztabu kontradmiraa U.K. Starka i jednoczenie oficerem operacyjnym wszystkich si rosyjskich w Zatoce Ryskiej. W tych latach Mamert Stankiewicz da si pozna z najwyszych umiejtnoci nawigacyjnych. To on m.in. przeprowadzi przez pole minowe Rjurika" i pancernik Sawa". Ostatnie miesice w rosyjskiej flocie wojennej sp dzi w bazie marynarki, w Helsingforsie (Helsinkach). W nastpstwie wydarze rewolucyjnych w Rosji, Ma mert Stankiewicz zrezygnowa ze suby w marynarce rosyj skiej. Na pocztku 1918 roku, z niemaymi kopotami, przez kraje skandynawskie wyjecha do Stanw Zjednoczonych. W marcu 1918 roku osiad w Pittsburgu, gdzie przez rok pra cowa jako urzdnik w konsulacie rosyjskim. Wiosn 1919 roku uda si wraz z rodzin przez Japoni i Wadywostok na Syberi. Tutaj podj sub w armii Aleksandra Koczaka, przy organizacji flotylli rzecznych. W bezporednich dziaaniach wojennych nie bra udziau. W okresie klski Koczaka ciko zachorowa na tyfus. Wkrtce dosta si do niewoli Armii Czerwonej. Przebywa w wizieniu sowiec kim w Irkucku i w obozie Krasnojarsku, skd udao mu si uwolni. Szczliwie w maju 1921 roku Mamert Stankiewicz uzy ska zgod wadz radzieckich na wyjazd do Moskwy, a tam z kolei pozwolenie wyjazdu do Polski. Po odbyciu kwaran tanny w Baranowiczach, w lipcu 1921 roku osiad wraz z ro dzin w Polsce. Pocztkowo zamieszka w majtku rodzin nym w wiryniu (pow. brasawski). Nastpnie zgosi si do dyspozycji Ministerstwa Spraw Wojskowych w Warszawie. Po zweryfikowaniu do stopnia komandora podporuczni ka, otrzyma skierowanie do Szkoy Morskiej w Tczewie. W ten sposb cae pozostae jego ycie, zostao zwizane ze szkolnictwem morskim i sub w Polskiej Marynarce Handlowej. W Szkole Morskiej w Tczewie Mamert Stankiewicz zosta kierownikiem Wydziau Nawigacyjnego. W roku szkolnym 1922/1923 wykada take nawigacj i astronomi w Oficerskiej Szkole Marynarki Wojennej w Toruniu. Wtedy te przetumaczy z jzyka angielskiego i rosyjskiego pod rczniki do nawigacji. Podczas synnej podry aglowca szkolnego Lww" do Brazylii (23 maja 1923 - stycze 1924) Stankiewicz sprawowa na nim praktycznie dowdz two. Wkrtce oficjalnie przej dowodzenie na Lwowie", a mianowicie w latach 1924-1926. Z tych lat dobrze go za pamita Karol Borchardt. Dowdca Lwowa" cieszy si najwyszym szacunkiem i uznaniem wrd uczniw Szkoy Morskiej w Tczewie. Z podry na Lwowie" pisa relacje i sprawozdania, ktre publikowa m.in. w eglarzu Pol skim". Dziaa take spoecznie w Zwizku Obrony Kresw Zachodnich. W drugiej poowie 1926 roku Mamert Stankiewicz prze szed do floty handlowej. Zosta kapitanem pierwszych pol skich statkw Towarzystwa egluga Polska", a mianowicie statku s/s Wilno" i s/s Niemen". W 1929 roku w ramach Polsko-Brytyjskiego Towarzystwa Okrtowego zosta kapi tanem s/s Premier" i pywa na linii Gdynia-Londyn. Z pocztkiem lat 30. XX wieku Mamert Stankiewicz podj prac w przedsibiorstwie Gdynia-Ameryka" Linie eglugowe (sawny GAL). Zaczyna skromnie jako asy stent kapitana na transatlantyku Kociuszko", a nastpnie jako pierwszy oficer na transatlantyku Puaski". W stycz niu 1931 roku by ju kapitanem Puaskiego". W latach 1931-1932 dowodzi na zmian statkami Kociuszko" i Polonia". W przerwach midzy rejsami peni obowiz ki kapitana portu w Gdyni. Nie omijay go w tym czasie powaniejsze choroby. Od padziernika 1933 roku jako kapitan Polonii" pywa na tzw. linii palestyskiej Konstanca-Haifa.

KMR

11

W marcu 1935 roku, w stoczni Monfalcone pod Triestem (we Woszech), Mamert Stankiewicz nadzorowa z ramienia GAL budow najnowoczeniejszego polskiego transatlanty ku m/s Pisudski". Od 22 sierpnia 1935 roku by ju ka pitanem na m/s Pisudski". Ten fakt poniekd powiadcza mark i pozycj kpt. M. Stankiewicza w Polskiej Marynarce Handlowej. Na m/s Pisudski" M. Stankiewicz odby wiele rejsw transatlantyckich i wycieczkowych. Latem 1939 roku kpt. Mamert Stankiewicz uda si na urlop do Zakopanego. Dowdztwo na m/s Pisudski" zda w rce brata Jana (o rok starszego, te kpt. w.). 24 sierpnia 1939 roku M. Stankiewicz zosta odwoany z wypoczynku. Zdy jeszcze wyprowadzi z portu w Gdyni s/s Kociusz ko" i szczliwie go doprowadzi do brytyjskiego portu Darmouth. Podczas dziaa wojennych m/s Pisudski' zosta prze budowany na transportowiec wojenny. W kocu listopada 1939 roku kpt. M. Stankiewicz otrzyma zadanie udziau w konwoju do Australii i Nowej Zelandii. Niestety, dnia 26 listopada 1939 roku, u pnocno-wschodnich wybrzey An glii, m/s Pisudski" zaton. Najprawdopodobniej wszed na miny magnetyczne. Kpt. M. Stankiewicz jako ostatni opuszcza swj statek. Wyowiony z wody Morza Pnoc nego zmar wskutek gbokiego wychodzenia organizmu (hipotermia). Trzeba przyzna, e obowizek marynarski wypeni on z honorem, a do mierci. Kapitan Mamert Stankiewicz zosta uroczycie pocho wany 29 listopada 1939 roku na cmentarzu w Hartlepool, niedaleko Middlesbrough. Nastpnego dnia w Paryu odby a si uroczysta msza w. aobna z udziaem gen. Wadysa wa Sikorskiego. Kapitan Mamert Stankiewicz w subie morskiej znany by z elaznej dyscypliny i surowoci. Kade jego polecenie musiao by wykonane cile i precyzyjnie. By wymagajcym od siebie i od innych. Jak podkrelaj jego podkomendni by zawsze sprawiedliwy wobec innych". T prostolinijnoci i sprawiedliwoci umia sobie zaskarbi szacunek i uznanie u podkomendnych. Mia take spory talent pisarski. Pozostawi po sobie wspomnienia (Korsarz" i Don Kichot") wydane cznie (trzykrotnie) w tomie pt. Z floty carskiej do polskiej". Trzeba wiedzie, e zwodowany w Polsce Ludowej (PRL), w 1962 roku, statek nosi imi MS Kapitan M. Stankiewicz". Warto nadmieni, e rodzina Stankiewiczw ma trwae, wyraziste i chwalebne miejsce w Polskiej Marynarce Han dlowej. Bracia Jan, Mamert i Roman Stankiewiczowie, jako kapitanowie eglugi wielkiej, rozsawiali imi Polski na morzach i oceanach. Dwaj z nich, Mamert i Roman oddali ycie za Ojczyzn, zginli w latach 1939-1940 jako dowd cy okrtw (Pisudski", Medoc"). Szlachetny to przykad rodziny, tak bardzo oddanej morzu i Polsce. Kapitan Mamert Stankiewicz przey zaledwie 50 lat. Przeszed do historii Polskiej Marynarki Handlowej jako wychowawca pierwszych pokole oficerw. Niewtpliwie by jednym z najwybitniejszych polskich nawigatorw. Jego najsawniejszym wychowankiem by kpt. Karol Borchardt. Jego kultowa ksika pt. Znaczy Kapitan", ktra doczeka a si 12. wyda (w duych nakadach), zostaa powicona wanie pamici kpt. Mamerta Stankiewicza. Nie przypad kiem dowodzi on najsawniejszym polskim transatlanty kiem okresu II Rzeczypospolitej m/s Pisudski". M. Stan kiewicz zgin na posterunku wojennym, do koca wierny swojemu powoaniu zawodowemu i swojej Ojczynie, Pol sce. Zosta odznaczony m.in. Krzyem Virtuti Militari V ki. (pomiertnie), Orderem Odrodzenia Polski, Zotym Krzy em Zasugi.

CZESAW CLINKOWSKI

Nie da si zama
90. urodziny Kazimierza Piechowskiego
skania mnie do krtkiego przypomnienia drogi yciowej, ktr przebye w czasie drugiej wojny wiatowej i po jej zakoczeniu - w pierwszych latach PRL. Oddaj Ci hod za Twe bohaterstwo i patrio tyzm, i za to, e gosisz prawd tamtych dni.

Szanowny Jubilacie, dzie twoich urodzin

Kazimierz Piechowski przemawia podczas uroczystej sesji RM w Tczewie, na ktrej wadze miasta naday mu tytu Honorowego Obywatela Miasta Tczewa" Fot. Stanisaw Zaczyski Kazimierz Piechowski urodzi si 3 padziernika 1919 roku we wsi Rajkowy w powiecie tczewskim. Modziecze lata 1921-1939 spdzi w Tczewie. Tu skoczy szko pod stawow i redni. Niestety, marzenia o studiach przerwaa II wojna wiatowa, ktra pokierowaa jego dalszym losem. W miesicu wrzeniu 1939 roku by wiadkiem bez wzgldnego terroru okupanta wobec ludnoci Tczewa. Widzia aresztowania i mord ludnoci na terenie koszar i przy ulicy Lecha 11. Jako aktywnie dziaajcy harcerz by skazany na aresztowanie. Nie zamierza si podda, ukry wa si u znajomych. Wsplnie z koleg, druhem Alkiem

12

KMR

Kiprowskim, podejmuj decyzj o przekroczeniu granicy z Wgrami, aby przedosta si do Francji, gdzie gen. Wa dysaw Sikorski tworzy Wojsko Polskie. Na granicy zostaj zapani przez Niemcw i osadzeni w wizieniach kolejno w: Baligrodzie, Sanoku i Montelupich w Krakowie. Pobyt w wizieniach hartuje charakter obu skazanych i procentuj idee harcerskiego przyrzeczenia. Dnia 20 czerwca 1940 roku, drugim transportem trafia do Owicimia. Tu, za bram Kazimierz Piechowski staje si winiem numer 918. Wraz ze swoimi kolegami staje si ofiar zbrodniczego systemu obozowego. Zarzdzajcym Auschwitz esesmanom nie chodzi wycznie o fizyczne wy eliminowanie winiw. Oprawcy chc, aby ich ofiary przed mierci utraciy resztki czci i czowieczestwa. Gwnym narzdziem tego dziaania jest gd i nadludzka praca. Ale Piechowski chce y. Uczy si oszczdza siy. Kiedy w pobliu nie ma adnego kapo czy esesmana, od poczywa; kiedy za jest obserwowany, udaje, e rwie si do pracy. Wkrtce zostaje przeniesiony do pracy pod dachem, w magazynie nieopodal obozu. Tam poznaje Gienka, wi nia, ktry zajmuje si samochodami. Przez dwa lata znosi trudy obozowego ycia, nie daje si zama i z trjk wspwiniw poszukuje moliwoci wydostania si z tego pieka na ziemi. Szczliwy zbieg oko licznoci gromadzi ca czwrk w jednym miejscu. S nimi wspomniany Eugeniusz Bendera - mechanik samochodowy, Stanisaw Jaster i ksidz Jzef Lempart. Dokonuj rzeczy niebywaej, przebrani za funkcjonariuszy SS samochodem Steyer 220 wyjedaj z obozu, ktrego bramy dotychczas i pniej aden wizie tak brawurowo nie opuci. Taki czyn mg by udziaem ludzi, ktrzy za wszelk cen pragnli wolnoci i jednoczenie wykazali si niezom nym charakterem. amic wszelkie obozowe przepisy i ry gory wprowadzali w zdumienie obozowe kierownictwo SS. By to czyn bohaterski. Wyruszyli z Alkiem Kiprowskim poszukiwa wolnoci w listopadzie 1939 roku, a spotkali si ponownie w Tczewie po wojnie i mogli sobie powiedzie: mona nas zabi, lecz nie mona nas zama". Po ucieczce Piechowski wstpi do Armii Krajowej, w sze regach ktrej walczy do koca wojny. Wrci na Wybrzee. Podj prac, ale kto donis o jego partyzanckiej przeszoci. Byy onierz AK zosta uznany za wroga klasowego i skazany na 10 lat wizienia. Wyszed na wolno po 7 latach. Nie zaamay Kazimierza powojenne wizienia, sko czy studia, pracowa na kierowniczych stanowiskach. Na emeryturze zacz podrowa po wiecie. Zwiedzi okoo 60 krajw. Ma tysice fotografii. Jako wiadek II wojny wiatowej, wizie niemiec kich oprawcw, jeden z nielicznych yjcych owicimiakw, gosi gorzk prawd o tych dugich latach okupacji. W 2005 roku wyda autobiografi Byem numerem". Zo staa ju przetumaczona na jzyk hiszpaski i niemiecki, s rozmowy w sprawie przetumaczenia jej na angielski. Na kanwie tej ksiki powsta w 2007 roku film dokumentalny pt. Uciekinier". By prezentowany w ju w kilku krajach. W przygotowaniu jest kolejna ksika My i Niemcy". Wadze Tczewa w 2006 roku w uznaniu zasug Kazi mierza Piechowskiego uhonoroway tytuem Honorowego Obywatela Miasta Tczewa". Ten wielki czowiek na stae wszed do tczewskiej historii. ycz ci Kazimierzu wszystkiego, co najlepsze na du gie jeszcze lata Twej drogi.

70. rocznica rozpoczcia II wojny wiatowej


Tczew 4.34, Wielu 4.40, Westerplatte 4.45
1 wrzenia obchodzilimy 70. rocznic wybuchu II wojny wiatowej, najstraszniejszej z wojen w historii ludzkoci. Nad ranem, o godzinie 4.45, wojska niemieckiego Wehrmachtu z rozkazu swojego fuhrera przekroczyy granic polsko-niemieck i zaatakoway armie wojska polskiego. Oficjalna wer sja rozpoczcia podawana w wielu ksikach, publikacjach i artykuach brzmi: Salw z pancernika Schleswig-Holstein" 1 wrzenia 1939 roku o godzinie 4.45 oddan na Wester platte rozpocza si druga wojna wiatowa. Na pwyspie 0 powierzchni 6,7 km kw. przy ujciu Martwej Wisy do Zatoki Gdaskiej od roku 1926 miecia si polska Wojskowa Skad nica Tranzytowa strzeona przez kampani WP w zdomino wanym przez ywio niemiecki Wolnym Miecie Gdasku. (...) 1 wrzenia okoo godziny 4 nad ranem Schleswig-Holstein " podnis cumy. O godzinie 4.45 dwie wielkie lufy kalibru 280 mm z wiey dziaowej rozbysy ogniem. Wskutek eksplozji ogromnych 330 kg pociskw wyleciaa w powietrze brama ko lejowa. Przez wyomy w murze wpadli Niemcy. Dowodzcy nocn zmian na wysunitej placwce Prom", chory Gryczman wspomina: pada salwa ar matnia z pancernika Schleswig-Holstein ", a ziemia za draa (...), wydaem rozkaz na stanowiska! - obsuga zaja je byskawicznie! Tak rozpocza si obrona Westerplatte. (cytaty pochodz z najnowszego opracowania Chwaa or a polskiego" historyka Wojciecha Zalewskiego, zawartego w Rzeczpospolitej"). 7-dniowa obrona Skadnicy Wojskowej bya ofiarna i synna na ca Polsk i pniej cay wiat, bohaterska i dum na. Wytrwaa, bo na swoim stanowisku wytrwali obrocy Westerplatte, walczyli a siedem dni, cho mieli broni si jeden. (...) 7 wrzenia nad ranem zaczyna si kolejny szturm po godzinnej kanonadzie artyleryjskiej ruszaj saperzy, kt rzy miotaczami podpalaj las, za nimi posuwa si piechota. I znw polskie karabiny maszynowe zmuszaj nacierajcych do odwrotu. O godzinie 10.15 mjr Sucharski nakazuje zo y bro wobec strat (zgino 15 onierzy), fatalnego stanu rannych i braku nadziei na odsiecz. Cz onierzy chce si bi dalej. Dopiero, gdy rozkaz zostaje potwierdzony, zao ga zbiera si przy koszarach. W tym miejscu naley wspo mnie, i jest to druga kapitulacja Westerplatte - pierwsza nie dosza do skutku, miaa nastpi 2 wrzenia. O godzinie 17.40 rozpoczyna si atak lotniczy 47 bombowcw nurkuj cych Ju 87, zwanych popularnie Stukasami. W wyniku nalo tu ginie zaoga wartowni nr 5, zniszczone zostaj stanowiska modzierzy i bomby niszcz budynek koszar, ocalay tylko piwnice i stanowiska bojowe w nich.

GRZEGORZ WALKOWSKI

KMR

13

TCZEW CZY WESTERPLATTE


Mjr H. Sucharski poraony niszczycielskimi skutkami na lotu, aby ocali reszt zaogi podejmuje decyzj o kapitulacji. Std nad koszarami pojawia si biaa flaga. Widzcy to nie mieccy marynarze i onierze ze zdziwieniem obserwuj, e flaga wkrtce zostaje zdjta. Stao si to w wyniku sprzeciwu pozostaych oficerw z kapitanem F. Dbrowskim na czele. Szczegowe badania nad obron Westerplatte wykazay, e dowdca obrony, 2 wrzenia po druzgoccym nalocie 47 Stukasw, zaama si psychicznie i nie by zdolny do dowo dzenia obron. Komend przej jego zastpca kapitan Franci szek Dbrowski. Jednak 7 wrzenia to dowdca major Henryk Sucharski, w trosce o rannych i ca wycieczon dug obron zaog, podj decyzj o zakoczeniu walk. Mimo, e cz za ogi chciaa si bi, rozkazu dowdcy tym razem nie kwestio nowano i bohaterska obrona zakoczya si, a zaoga dostaa si do niewoli, do obozw jenieckich. W Polsce we wrzeniu 1939 i pniej nic o tym nie wie dziano. W czasie walk na ludno bombardowanych miast pol skich i walczcych onierzy krzepico oddziaywaa wiado mo pynca z Polskiego Radia, e zaoga Westerplatte walczy i broni si. Kiedy 7 wrzenia umilko Westerplatte w Polsk idzie legenda, do ktrej przysuyy si komunikaty radiowe, a take synny wiersz Konstantego Ildefonsa Gaczyskiego: Kiedy si wypeniy dni I przyszo zgin latem Prosto do nieba czwrkami szli onierze z Westerplatte

Westerplatte - legenda polskiego morza a naloty Ju 87 na Tczew i Wielu - prawdziwe miejsca rozpoczcia wojny
Obrona Westerplatte - to legenda polskiego morza, to, bodaj najbardziej popularna, legenda wrzenia 1939 roku. Narodzia si ju podczas trwania bojw, bo komunikaty ra diowe Westerplatte walczy" dodaway si Polakom w ca ym kraju. Tak rozpoczyna opowie o obronie Westerplatte w odcinku Chway ora polskiego pt. Obrona Westerplat te" Maciej Rosolak, redaktor Batalii najwikszej z wojen" - dziennikarz Rzeczpospolitej". Jest on jednym z autorw ze szytw historycznych ukazujcych si od trzech lat z Rzecz pospolit" w trzech cyklach Zwycistwa", Chwaa ora polskiego" i Bitwy wiata". Batalie najwikszej z wojen" - to czwarty ju cykl Rzeczpospolitej", w ktrej opisywane s bitwy wojny wiatowej, w tym najwaniejsze bitwy wrzenia: Westerplatte, Wizna, Bzura, bj o Warszaw, wreszcie obrona Helu koczca 2 padziernika walki w Polsce. Prawda historyczna jest jednak inna. Wojna rozpocza si nie ostrzaem pancernika na Westerplatte, lecz atakiem lotniczym trzech niemieckich samolotw Ju 87 na mosty w Tczewie nad ranem o 4.34 i zbombardowaniem miasta Wielu w Wielkopolsce przez dwa dywizjony Ju 87 o 4.40. Ju 87 - niemieckie bombowce nurkujce, bardziej znane jako zowrogie Stukasy, panoszce si na polskim niebie we wrzeniu 1939 roku. To one pierwsze rozpoczy II wojn wiatow.

Rysunek przedstawia dwie sytuacje, ktre dziay si prawie jednoczenie: nalot klucza Stukasw na mosty tczewskie o godz. 4 3 4 i ostrza Westerplatte o godz. 4 4 8 . Rys. autora

14

KMR

TCZEW CZY
Te fakty historyczne s mniej znane i mniej upowszech nione od bitwy o Westerplatte czy innych walk o Pomorze: Gdyni lub Hel. Informacje o nalotach na mosty w Tczewie czy na may wielkopolski Wielu mona znale w popular nych pismach specjalistycznych, jak Militaria XX wieku" (nr 1(2) 2007). Informacje o obronie Tczewa i historycznych mostw w Tczewie 1 wrzenia 1939 roku publikowa na amach lo kalnej prasy Kazimierz Ickiewicz m.in. w Panoramie Mia sta" z wrzenia 2007 roku w artykule pt. Operacja Dirschau - wyranie nie udao si", a take w ksice Druga wojna wiatowa rozpocza si w Tczewie" Autor artykuu podaje m.in., e natarcie ldowe przewi dziane na Tczew poprzedzi nalot 6 bombowcw i 6 myliw cw niemieckich. Eskadr dowodzi porucznik Bruno Dilley. Wystartowaa ona o godzinie 4.26 z lotniska pod Elblgiem i dla zmylenia nadlatujc od poudnia o godzinie 4.34 zbom bardowaa dworzec PKP, zachodni przyczek mostw oraz koszary batalionu strzelcw. Bomby zrzucono take w cen trum miasta, w rejonie elektrowni. Nalot na te obiekty po wtrzono dwukrotnie. Trwa on okoo 10 minut. Byli zabici i rani onierze, kolejarze i ludno cywilna. W dalszej czci artykuu autor opisuje atak niemiecki na mosty od strony Lisewa w ramach Aktion Zug" (akcja Pocig), ktry wykonali onierze ppka Gerharda Medena, wspomagani ogniem z dziaek pocigu pancernego. Pierw szy opr onierzom hitlerowskim stawi pluton ppor. Wa lentego Faterkowskiego. Po wycofaniu si z wschodniego przyczka mostu, po okoo godzinnej walce onierzy Fa terkowskiego, na rozkaz dowdcy ppk Stanisawa Janika saperzy ppor. Norberta Juchtmana z Torunia wysadzaj mo sty (a waciwie tylko jego cztery przsa) - o 6.00 wyla tuje w powietrze wschodni przyczek, tzw. Filar G i dwa przsa, a o 6.45 przyczek zachodni i dwa przsa poo ne nad Wis. W dalszej czci publikacji Kazimierz Ickie wicz opisuje walki w Tczewie, ataki wojsk niemieckich od strony Kolin oraz z rejonu drogi Miobdz-Dbrwka na Suchostrzygi gdzie nastpi gwny atak dwch batalionw SS Heimwern Danzig" ze wsparciem artylerii, modzierzy i dziaek przeciwpancernych. Obrona polska rozlokowaa si w rejonie wylotu drogi Suchostrzygi-Szpgawa, obok pomnika upamitniajcego polegych Austriakw i przejaz du kolejowego Suchostrzygi. W pierwszym ataku oddziay niemieckie zostay odparte. W drugim natarciu okoo godzi ny 15 wypary onierzy kapitana Bolesawa Klejmana z zaj mowanych pozycji. Walki wygasy z nastaniem ciemnoci. Dowdca 2. Batalionu Strzelcw ppk Janik wyda rozkaz opuszczenia miasta. Batalion Strzelcw odszed pod oson nocy w kierunku Skrcza, Osia i wiecia. Obrona Tczewa jako miasta miaa marginalne znaczenie operacyjne. Gwnym zadaniem 2. Batalionu Strzelcw byo nie dopuci do zajcia mostw w Tczewie przez Niemcw. Poranna obrona mostw od strony Lisewa przez 2. pluton ppor. Walentego Faterkowskiego, a pniejsze wysadzenie mostw byo gwnym zadaniem operacyjnym strony pol skiej. onierze polscy wykonali je w 100%. Dla strony nie mieckiej akcja zdobycia mostw tczewskich bya skompli kowana i trudna. Zaplanowana na ranne godziny 1 wrzenia akcja zbombardowania stanowiska odpalania adunkw wy buchowych przy zachodnim przyczku mostw udaa si. Nalot trzech bombowcw nurkujcych Ju 87 o godzinie 4.34 by skuteczny, bomby Stukasw zniszczyy stanowisko odpalania. By to prawdziwy pocztek II wojny wiatowej. Kazimierz Ickiewicz w swojej relacji o obronie mostw pi sze o nalocie 6 bombowcw i 6 myliwcw. Eskadr lotnicz mia dowodzi por. Bruno Dilley. W wietle nowych faktw moemy ustali, e byy to dwa naloty na mosty tczewskie, a waciwie na okolice tych mostw. Pierwszego nalotu o 4.34, rozpoczynajcego II wojn wiatow, dokonay trzy bombowce Ju 87, dowodzone przez por. Bruno Dilleya, ktre zbombardoway stacj odpale. Po podniesieniu si mgy okoo godziny 6 rano nastpi drugi nalot szeciu bom bowcw i szeciu myliwcw na Tczew: dworzec kolejowy, elektrowni i koszary. Nalot ten mia pomc zdeorganizowa obron polsk i wspomc walczce po drugiej stronie mostu oddziay niemieckie. Mimo zniszczenia stacji odpale przez Stukasy por. Bruno Dilleya, saperom ppor. Norberta Juchtmana udao si uzupeni zerwane bombami kable i o 6.00 i 6.45 w dwu fazach zniszczono mosty drogowy i kolejowy. Zniszczenie przepraw mostowych byo dla strony nie mieckiej wyranym i dotkliwym niepowodzeniem. Pokrzy owane zostay niemieckie plany operacyjne przerzucenia, przegrupowania i wzmocnienia wojsk grupy Armii P noc" w kierunku wschodnim, dziaajcej z Prus Wschod nich. Fakt ten zosta odnotowany w dzienniku bojowym gen. Franza Haidera, szefa Sztabu Generalnego Niemieckich Wojsk Ldowych. Podajc swoim przeoonym meldunek Tczew - wyranie nie udao si. Most wylecia w powietrze, informowa o niepowodzeniu operacji Dirschau". Niemiec kie dowdztwo nie byo zadowolone z poraki, a po zajciu Tczewa przystpio do naprawy przeprawy wilanej. Niem cy odbudowali do szybko most kolejowy (by ju czynny w poowie padziernika 1939), mostu drogowego nie napra wili przez ca wojn - nie mia dla nich znaczenia. Tym bardziej, e pniej po 22 czerwca 1941 roku, wykorzy stujc prac jecw rosyjskich, Niemcy wybudowali most knybawski i przeduyli tzw berlink", szos betonow z Berlina przez Pi, Chojnice do Elblga i Krlewca. Relacje o nalotach na mosty tczewskie i o akcjach lotni czych samolotw niemieckich nie s tak powszechne i upublicznione jak np. obrona Westerplatte - oficjalne miejsce rozpoczcia II wojny wiatowej. Informacje o nalotach Stukasw w pierwszym dniu wojny mona spotka w pismach o tematyce militarnej, np. w artykule Marka J. Murawskiego pt. Junkers Ju 87, Stuka - bombowiec wojny byskawicznej (str. 4-7) w Militariach XX wieku" nr 1 (2) 2007 (ilustrowany magazyn historyczny - wydanie specjalne), czy te w miesiczniku Areo-Technika Lotnicza nr 9/1990, gdzie w artykuach: Ju 87 Stuka sy - synne konstrukcje" i Ju 87 zastosowane w bojach", autor Janusz Ledwoch, opisujc histori Ju 87, wspomina o 1 wrzenia 1939 roku i bojowym uyciu stukasw w pierw szym nalocie II wojny wiatowej. Obecnie w 70. rocznic rozpoczcia II wojny wiatowej ukazuje si wiele pozycji, w ktrych prezentowane s nowe spojrzenia na tematyk po cztku wojny w 1939 roku oraz szczegw, faktw i wyda rze, zwizanych z konfliktem polsko-niemieckim. Najbardziej cenny wydaje si artyku, opublikowany w Kociewskim Magazynie Regionalnym nr 2(45) w 2004 roku, pt. Bomby Brunona Dilleya - z dziennika wojen nego niemieckiej Luftwaffe" autorstwa Witolda Banacha, ktry przetumaczy z jzyka niemieckiego fragment ksi ki Bruno Dilleya pt. Natarcie z wysokoci 4000 m". Rzu ca on zupenie nowe wiato na kulisy nalotw na mosty tczewskie.

EDMUND ZIELISKI

Kapliczka w Zblewie i jej historia


reszcie, po dziewiciu latach stara stana w Zblewie kapliczka, ktrej histori chc tu przytoczy. W moim zamyle, miaa stan na feralnym skrzyowaniu koo myna. Miaa by skromnym zadouczynieniem nas yjcych, za sponiewierane koci naszych parafian, rozrzucone w bezadzie pod berlink". Wanie w to miejsce zwoona bya ziemia z cmentarza zblewskiego, ktry sta na drodze budowanej autostrady Berlin - Krlewiec w latach 1940/41. To by czas okupacji niemieckiej i wczesne wadze z pasj niszczyy wszystko co polskie, zwaszcza lady naszej kultury. Skrzyowanie koo myna stao si miejscem tragedii wielu uytkownikw drg, ktrzy w dziwnych okoliczno ciach wpadali na siebie ponoszc mier na miejscu lub ra nic si powanie. W zwizku z tym od dawna nosiem si z zamiarem zgoszenia propozycji do miejscowych wadz o wybudowanie w obrbie tego skrzyowania kapliczki w ofierze za dusze tych, ktrych szcztki le w nasypie szo sy jak i tych co zginli w kolizjach drogowych. Pierwszy raz wystpiem z takim apelem do Urzdu Gminy w Zblewie dnia 21 sierpnia 2000 roku. Odzew nast pi szybko, bo 5 wrzenia poproszony zostaem na posiedze nie Zarzdu Gminy, ktre odbyo si 12 wrzenia 2000 roku. Moja propozycja zostaa przyjta i zaczy si przygotowa nia do wykonania tego zadania. Na przeszkodzie stany absurdalne przepisy, ktre zabraniaj stawiania tego rodzaju obiektw przy drogach krajowych, bliej jak 25 metrw od ich skraju. Urzdnicy Zarzdu Drg tumacz si tym, e obiekt sakralny moe zakca uwag kierowcw. No do brze, a krzykliwe bilbordy reklamowe mog sta? Czas upywa i kapliczka pozostawaa w sferze projekto wej. Kolejny raz napisaem w tej sprawie do Urzdu Gminy 25 sierpnia 2003 roku - i znowu sprawa rozbia si o przy toczone tu przepisy. Ponad rok temu, prezes Oddziau Sto warzyszenia Kociewskiego w Zblewie, Bernard Damaszk, wzi spraw w swoje rce. 14 grudnia 2007 pojechaem z nim do lasu Edwarda Szarafina w Biaachowie i wytypo walimy wiekowy db na kapliczk. Edward Szarafin jest darczyc tego drzewa. Z inicjatywy Bernarda Damaszka, dnia 1 kwietnia 2008 roku odbyo si spotkanie osb zain teresowanych budow kapliczki i powoany zosta Komitet Budowy. Przewodniczenie powierzono wjtowi Krzysztofo wi Trawickiemu. Po kilku spotkaniach, po wielu telefonach i uzgodnie niach dzi mamy pikny fina tego przedsiwzicia. Praw da, e cay czas borykalimy si z ostateczn lokalizacj kapliczki. Wyszo na tym, e stana w obecnym miejscu, u wylotu ul. Chojnickiej do autostrady. Poprosiem koleg Marka Pawelca o wykonanie prac stolarskich. Pan Marek od siebie doda, e chce rwnie po darowa swoj figur w. Franciszka do tej kapliczki. Kie dy zobaczyem dzieo pana Marka powiedziaem, e jego w. Franciszek zasuguje na czoowe umiejscowienie, a mj w. Krzysztof zostanie umieszczony we wnce pod Francisz kiem. I tak si stao. Mamy kapliczk z figurami w. Fran ciszka i w. Krzysztofa. Bardzo si ciesz, e w krajobrazie Zblewa stana kolejna kapliczka, widomy znak naszej wia ry i przywizania do starej tradycji. W uroczystoci powicenia, ktrego dokona ksidz proboszcz Zenon Grecki, wzio udzia wielu mieszka cw Zblewa, Bytoni i okolic. By wjt Krzysztof Trawicki i pose Sawomir Neuman ze Starogardu. Towarzyszya temu wydarzeniu orkiestra dta Ochotniczej Stray Poarnej w Pinczynie pod dyrekcj Wacawa Osowskiego. Wart honorow wystawia druyna harcerska ze szkoy w Bytoni. Powstanie kapliczki czynnie wspieray firmy Andrzeja Konieczki i Jana Wildmana ze Zblewa. Miejsce lokalizacji si zmienio, nie zmienia si in tencja. Niech Dobry Bg przyjmie nasz wspln ofiar za spokj dusz tych, ktrych szcztki tkwi pod autostrad, jak i tych, ktrzy w midzyczasie ponieli mier w wypadkach drogowych na tej szosie.

16

KMR

okresie midzywojennym stacjonowa w Tcze wie 2 Batalion Strzelcw, ktry powsta 1 mar ca 1926 roku, w wyniku przemianowania 3 ba talionu Starogardzkiego Puku Piechoty. Historia wojenna 3 batalionu 65 Puku Piechoty zamyka si w krtkim okresie czasu, obejmujcym ostatnie miesice wojny w roku 1920. Ten krtki okres czasu, zadokumentowany na polu walki ofiar ycia i krwi, starczy jednak, aeby wytworzy wrd oficerw, podoficerw i szeregowcw niezapomniane uczu cie przywizania i mioci dla swego oddziau i pen chwa y tradycj jako spucizn dla nastpcw. 65 Starogardzki Puk Piechoty utworzony zosta 24 mar ca 1920 roku w Tucholi z dwch odrbnych przedtem od dziaw: Puku Strzelcw Starogardzkich i 49 Puku Piecho ty Strzelcw Kresowych. Na pocztku czerwca 1920 roku wyruszy na front poudniowy w toczcej si wojnie polskoradzieckiej, w rejon Korostenia. W cikich i krwawych zmaganiach z Armi Konn Sie miona Budionnego 65 Puk Piechoty ponis powane straty w ludziach. Dnia 5 sierpnia 1920 roku dowdca puku ppk Franciszek Korewo rozwiza 3 batalion, a oficerw, pod oficerw i onierzy wcielono do innych batalionw puku. Jego stan bojowy wynosi 25 oficerw i okoo 1100 podofi cerw i szeregowych.

W wojnie z Rosj Radzieck zgino okoo 150 onie rzy 65 Starogardzkiego Puku Piechoty. Straty 3 batalio nu wyniosy: 2 oficerw, 2 podoficerw i 9 szeregowcw. W uznaniu zasug pooonych przez 3 batalion na polu walk - Naczelny Wdz Marszaek Polski Jzef Pisudski nada odznaczenia bojowe: 5 srebrnych krzyy orderu wojennego Virtuti Militari i 15 Krzyy Walecznych oficerom, podofice rom i szeregowcom batalionu. Nastpia zmiana na stanowisku dowdcy 3 batalionu. Mjr Eustachego Serafinowicza zastpi kpt. Rafa Krywko. Pod koniec 1921 roku cay 65 Starogardzki Puk Piecho ty przeniesiony zosta na krtki czas do Grudzidza, skd 13 stycznia 1922 roku 3 batalion przeszed na postj do Staro gardu Gdaskiego. Za nim podya pozostaa cz puku. W dniu 1 marca 1926 roku rozkazem Ministra Spraw Wojskowych 3 batalion 65 Starogardzkiego Puku Piechoty w penym swoim skadzie i z cakowit obsad personaln zosta przemianowany na 2 Batalion Strzelcw zmieniajc wypustki te na seledynowe. Nowo powstay 2 Batalion Strzelcw zosta cakowicie wydzielony ze skadu 65 Staro gardzkiego Puku Piechoty. Ten ostatni ponownie znalaz si w Grudzidzu. Zmieniajc waciwie tylko nazw 2 Batalion Strzelcw przej tym samym w spadku histori wojenn 3 batalionu 65 Starogardzkiego Puku Piechoty.

KAZIMIERZ ICKIEWICZ

Historia 2 Batalionu Strzelcw


Dnia 21 wrzenia 1920 roku w czasie walk toczonych pod Kobryniem przez 16 Dywizj Piechoty wchodzc w skad 4 Armii z siami radzieckimi - 65 Starogardzki Puk Piechoty otrzyma uzupenienie stanu liczebnego. Ponownie sformo wano wwczas 3 batalion 65 Starogardzkiego Puku Piecho ty, ktrego histori wojenn przej 2 Batalion Strzelcw. Dowdztwo 3 batalionu obj dotychczasowy zastpca dowdcy 65 Starogardzkiego Puku Piechoty mjr Eustachy Serafinowicz. Batalion liczy 7 oficerw, 26 podoficerw i 443 szeregowcw. Po krtkim przeszkoleniu batalion wzi udzia w dal szych walkach. Ju 25 wrzenia 1920 roku przeszed swj chrzest bojowy w walkach o Antopol. Zdobycie Antopola opaci batalion bohatersk mierci kpt. Ignacego Skary skiego i kilku szeregowcw. Dat bitwy o Antopol, jako jedn z najpikniejszych kart w historii 65 Starogardzkiego Puku Piechoty, umieszczono na pukowym sztandarze. Do poowy padziernika 1920 roku 3 batalion 65 Staro gardzkiego Puku Piechoty uczestniczy w walkach o Zaniwie, Suboty, pod Symonowiczami, Sporowem i Pyryszewem. Ostat nie boje stoczy o Jasie i Dohinowo w dniu 15 padziernika. Nastpnego dnia zawarty zosta rozejm, ktry wszed w ycie 18 padziernika 1920 roku. W tej sytuacji 65 Starogardzki Puk Piechoty zosta wycofany do Brodnicy, przy czym 3 ba talion skierowano do Dziadowa. Nie wszystkim synom Ziemi Starogardzkiej i Tczewskiej dane byo powrci. Dnia 6 marca 1930 roku batalion zosta przeniesiony ze Starogardu Gdaskiego na stay postj do Tczewa, gdzie roz pocz peni stra nad Wis. W dniu 6 grudnia 1935 roku dostpi 2 Batalion Strzelcw najwyszego wyrnienia o nierskiego - w tym dniu warta honorowa wystawia poste runki honorowe przy trumnie ze zwokami Marszaka Polski Jzefa Pisudskiego w krypcie w. Leonarda w kaplicy na Wawelu. Skad warty, ktr spotkao to szczeglne wyr nienie tworzyli: kpt. Kazimierz Rybicki - dowdca warty, st. sier. Marian Pelc - rozprowadzajcy oraz strzelcy: Ed mund Zaremba, Mikoaj Rodiuk, Bronisaw Jadewski i Mieczysaw Mrz - posterunki honorowe. W grudniu 1935 roku warta honorowa 2 Batalionu Strzel cw wzia udzia w sypaniu ziemi na Kopiec Marszaka Polski Jzefa Pisudskiego, a w celu upamitnienia wpisaa si do Ksigi Pamitkowej na Sowicu oraz przywioza do Tczewa Dowd Zoenia Ziemi", oddajc go nastpnie do muzeum batalionowego. Od 1931 roku 2 Batalion Strzelcw posiada zatwierdzo n przez Ministra Spraw Wojskowych odznak pamitkow i statut odznaki. Odznaka pamitkowa przedstawiaa: krzy czwororamienny, biao emaliowany, obwdka ramion krzya zota, na ramionach krzya zote inicjay batalionu, w rod ku krzya tarcza bkitna, a na tarczy zoty gryf. Odznak pamitkow 2 Batalionu Strzelcw przyjli Marszaek Pol ski Jzef Pisudski, Marszaek Polski Edward migy-Rydz i Biskup Wadysaw Bandurski.

KMR

Wkrtce po przybyciu batalionu do Tczewa spoecze stwo miasta i powiatu tczewskiego rozpoczo zbirk pie nidzy na sztandar dla tej jednostki. W dniu 25 marca 1938 roku Prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mocicki nada 2 Batalionowi Strzelcw sztandar, ktrego wygld by nastpujcy: - na prawej stronie patu sztandaru - w rogach oraz na przedniej cianie podstawy ora sztandarowego umieszczo no napis 2 B. S." - na lewej stronie patu sztandarowego umieszczono: w prawym grnym rogu na tarczy - wizerunek Matki Boskiej Czstochowskiej, w lewym grnym rogu na tarczy - godo miasta Pelplina; w prawym dolnym rogu na tarczy - odznak pamitkow 2 Batalionu Strzelcw i w lewym dolnym rogu na tarczy - godo miasta Tczewa (czerwony gryf w biaym polu). Uroczysto wrczenia sztandaru odbya si w Toruniu na lotnisku 4 puku lotniczego w dniu 19 czerwca 193 8 roku. Z rk Marszaka Polski Edwarda migego-Rydza sztandar odebra dowdca 2 Batalionu Strzelcw ppk Stanisaw Ja nik, ktry klczc dobitnym gosem wypowiedzia sowa przysigi Przysigam na wierno". Nastpnie sztandar zo sta przekazany pocztowi sztandarowemu, ktry w tym dniu tworzyli: ppor. Stanisaw Lewenee, chor. Stanisaw Jankow ski, st. sier. Marian Pelc i sier. Franciszek Prusiecki. Sztandar zosta powicony po uroczystej mszy w. przez Biskupa Polowego Gawlin i Biskupa Morskiego Stanisawa Okoniewskiego. Na ten nowy sztandar onierze 2 Batalionu Strzelcw w dniu 26 czerwca 1938 roku zoyli lubowanie na placu przed Szko Powszechn Nr 5 w Tczewie. Z udzia em spoeczestwa miasta i wielu goci odprawiona zostaa msza polowa, ktr celebrowa delegat Biskupa Morskiego ks. praat Kazimierz Bieszk, ktry w piknej homilii m wi o jednoci onierza i narodu, o honorze uosobionym na sztandarach wojskowych, o wytrwaoci i dumie onier skiej, o wiernoci Ojczynie, ktrej ju niebawem przyszo 2 Batalionowi Strzelcw broni przed agresj niemieck. Miasto Tczew i mosty na Wile stanowiy wany punkt strategiczny, o czym wiadczy fakt dwukrotnego pobytu w Tczewie generaa Wadysawa Bortnowskiego, dowd cy Armii Pomorze". Przekaza on dowdcy 2 Batalionu Strzelcw, ppk Stanisawowi Janikowi rozkaz przygotowa nia obrony Tczewa oraz zniszczenia mostw na Wile w wy padku wkroczenia Niemcw. W tym celu, ju w marcu 1939 roku, przydzielono ppk Janikowi osiemnastoosobow gru p saperw z Torunia, ktra natychmiast przystpia do po tajemnego zakadania adunkw wybuchowych w komorach filarowych mostw. W czerwcu mosty tczewskie przygoto wane byy do zniszczenia. Wykorzystano 5 000 kg trotylu. W sierpniu podminowano take stranice Stray Granicznej w Tczewie, wiadukty i inne obiekty kolejowe i drogowe. Ju latem 1939 roku sytuacja stawaa si coraz bardziej napita. W odpowiedzi na dziaalno dywersyjn Niemcw, w lipcu 1939 roku spalono w Tczewie kuk z podobizn Hi tlera. W nocy z 15 na 16 sierpnia urzdnik celny - Niemiec zamordowa bez powodu, niedaleko Miobdza, onierza 2 Batalionu Strzelcw w Tczewie, Michaa Ranowskiego. W sierpniu 1939 roku w wyniku przeprowadzonej mo bilizacji 2 Batalion Strzelcw osign stan okoo 1200 o nierzy. Cz z nich pod dowdztwem zastpcy dowdcy 2 Batalionu Strzelcw mjr Jzefa Rosieka zostaa odesana do orodka zapasowego w Rembertowie. Dnia 26 sierpnia 2 Batalion Strzelcw osign pen gotowo bojow. Zbli a si dzie 1 wrzenia 1939 roku.

Krwawa Kociewska Jesie na ziemi gniewskiej


c z III
Z tymawskiej parafii hitlerowscy oprawcy zamordowali je sieni 1939 roku nastpujce osoby: - ks. proboszcza Kazimierza Wojtaszewskiego, 1. 49, wybitnego kaznodziej, czonka Rady Nadzorczej Banku Ludowego w Gniewie, prezesa miejscowego Kka Rolni czego; - kierownika szkoy Jana Drosta, szwagra ks. Wojta szewskiego; - rolnika Jana Trzsika i jego syna Mieczysawa, ktry pomaga ojcu w gospodarstwie. Ks. Alfons Wacaw Schultz, urodzony w 1872 roku w Tymawie ginie mczesk mierci 25.06.1940 roku, uto piony w wannie przez szefa rewiru w obozie Stutthof. Byy senator, od 1931 roku proboszcz w Subkowach. Odznaczo ny midzy innymi Krzyem Oficerskim Orderem Odrodze nia Polski. Dwukrotnie aresztowany. W ssiedniej piaseckiej parafii oprawcy morduj: - ks. proboszcza Augustyna Bukolta, 1. 66, patrona i pre legenta Towarzystwa Ludowego; - organist Ksawerego Pozorskiego, 1. 52, prezesa To warzystwa Ludowego i czonka zarzdu Towarzystwa Po wstacw i Wojakw; - rolnika Jzefa Kubata z Jelenia, skarbnika Towarzy stwa Ludowego; - Jana Kowalskiego z Bielska, 1. 58, prezesa piaseckiego Kka Rolniczego; - kierownika szkoy w Bielsku - Bolesawa Woszewskiego, skarbnika Kka Rolniczego w Piasecznie. Gin rwnie bracia Machaliscy: Kazimierz, mechanik i Zygfryd, kupiec oraz kierownik szkoy w Jeleniu - Apolo niusz Rapior (1903-1939). Bardzo aktywnie dziaa w swym rodowisku, prowadzi szerok prac w zakresie owiaty rolniczej. Po powrocie z wojny wrci do Jelenia. Areszto wany w padzierniku 1939 roku i wywieziony w nieznanym kierunku. Prawdopodobnie zgin w Szpgawsku.

JAN EJANKOWSKI

Jan Drost

Ks. proboszcz Augustyn Bukolt

18

KMR

Wystawa pena magii


Ten wernisa to uczta dla zmysw
skarszewskim Zamku Joannitw mona byo podziwia wernisa malarstwa Anto niego Kruczkowskiego. To niezwyky czo wiek o bogatym yciorysie - rodem poznaniak, sercem Pomorzanin, a talentem czowiek uniwersalny. Sztuka pocigaa go od zawsze, tylko, e nie zawsze mia czas na tworzenie - cikie, cho ciekawe i mentalnie niezwykle bogate ycie, konieczno zarobkowania i trudne realia minionej epoki, nie zawsze pozwalay realizowa pasje i rozwija talent. Kruczkowski zawsze mia w sobie pd do pracy - wczeniej zaowocowao to biciem rekordw w...bu dowlance. I to nie byle jakich rekordw, bo w skali kra ju. Nagrod byo powieszenie jego portretu na Dworcu Gwnym w Gdasku. Pisay o nim gazety - mody przo downik by wzorem dla innych. Antoniemu nie chodzio jednak o saw, pracowa, bo lubi. Kiedy wreszcie przeszed na emerytur, zrozumia e teraz ma swj czas". Pracowito, w poczeniu z ta lentem, nareszcie mogy wyda owoce. A talent Krucz kowskiego jest niezwyky - wiey, nieskaony adn manier, nie zepsuty adn tzw. szko pdzla", suge stiami, nie zaporedniczony patrzeniem innych. wiad cz o tym jego obrazy - tak czerpice z pikna otoczenia, tak nasycone kolorem, e zwiedzajc wystaw mamy wraenie, jakby z kadej strony dotykaa nas nieskaona, pierwotna niemal natura. Nie wiadomo, co wytrawny krytyk sztuki miaby do powiedzenia, ale zwyky obserwator zobaczy na wysta wie Kruczkowskiego nie tylko kwiaty, pejzae i kobiece akty. Te obrazy maj gbsze oddziaywanie - angauj wszystkie zmysy i na zwiedzajcym pozostawiaj lad - po wyjciu ma si wraenie, e wiat wypiknia. Spo sb postrzegania rzeczywistoci przez Antoniego Krucz kowskiego ma wielk si sugestii - nagle mona zoba czy rzeczy mijane dotd obojtnie, doceni ich pikno, ich znaczenie dla caociowej wizji wiata. Kruczkowski to mistrz manipulacji zmysami - bar wy ujte w realizm ksztatw sprawiaj, e rodz si w widzu wraenia zapachu, dwiku, przedziwnego trjwymiaru. SIUM Patrz zdjcia 2 strona wewntrznej okadki

Bracia Machaliscy

Bliniacy Leon i Pawe Orowscy Z Nicponi ginie Adolf Stoppel, 1. 46, starosta waowy, odpowiadajcy za odcinek dolnej Wisy od Korzeniewa do Pieka. W Szprudowie oprawcy aresztuj rodzicw: Pawa i Anastazj Orowskich, crk Wand i najmodszych bli niakw Leona i Pawa (1920 r.). Wszyscy zostali zamor dowani w Szpgawsku. Cudem ocaleli crka Eugenia i syn Edmund, gdy w dniu aresztowania rodziny nie byo ich w domu.

Mwmy o tym modym... Niech poznaj prawd, e nie my, lecz Ci ze Wschodu i Zachodu w latach wojny stali si naszymi gnbicielami, e nas mordowali, wypdzali do obo zw i na niewolnicz prac.

Szwoch R., Sownik biograficzny Kociewia, Starogard Gd. 2006, t. 2, s. 204-205. Ejankowski J., Niech modzi poznaj prawd, Gazeta Tczewska nr 44 z dn. 29.10.2003, s. 31. Ejankowski J., Nie dajcie si uwie bezpastwowcom!, Gazeta Tczewska nr 47 z dn. 19.11.2003, s. 31.

rda:

KMR

19

PAWE GUSZKOWSKI

Zawody jedziecie o Grand Prix Kociewia


Lena Podkowa w Damaszce to posiado przepiknie pooona i otoczona cian kociewskich lasw. Spdzanie czasu podczas dwudniowych zawodw (1-2 sierpnia 2009 r.) przy piknej pogodzie to sama przyjemno.
imprezie p.n. III Grand Prix Kociewia Da maszka 2009" rywalizowao ponad 150 koni dosiadanych przez amazonki i jedcw z po morskich klubw oraz z uaw, Powila, Kujaw, Wielkopol ski, Warmii i Mazur. Odbyo si 10 konkursw, a zebrani obejrzeli okoo 300 interesujcych przejazdw. Na najlepsze pary kadego konkursu czekay puchary, a za pi czoo wych lokat - nagrody pienine i rzeczowe. Nie zabrako te specjalnych nagrd. Trzy byy od prezy denta Tczewa. Pierwsz otrzymaa najmodsza zawodniczka Zuzanna Twardowska z KJ Nowa Wioska, drug - Mateusz Ruskowski z Nadwilanina Kwidzyn, a trzeci... Mirosawa Zieliska, ktra podczas zawodw dbaa o to, by nikt nie wyjecha z Damaszki godny. Niele w zawodach zaprezentoway si pary gospo darza imprezy. W konkursie otwierajcym zawody, tzn. pierwszego kroku, o wysokoci przeszkd 60 cm - Pawe Stencel na Aramisie i Ambasadorze z KJ Lena Podkowa pokona dystans bez zrzutki. W kolejnym konkursie, klasy LL, z trafieniem w norm czasu, Dominika Przybylska na Nowicjuszu z KJ Lena Podkowa bya druga, a w nastp nym konkursie tej klasy jej klubowa koleanka Aleksan dra Dbkowska (te na Nowicjuszu) zwyciya. Kolejny sukces gospodarze witowali, kiedy w konkursie klasy L, dwufazowym, Paulina Zieliska na Aurze zaja drug po zycj, a Pawe Stencel (znw na Nowicjuszu) wrd 36 par uplasowa si na dobrym szstym miejscu. Paulina Zieliska na Aurze te znakomicie spisaa si w przedostatnim z konkursw, klasy P, zwykym o wysokoci przeszkd 110 cm, zajmujc trzeci lokat. W ostatnim konkursie, o GP Kociewia, dwunawrotowym o wysokoci przeszkd 120 cm, Zieliska dosiadaa Landrata. W pierwszym na wrocie przydarzya si jej jedna zrzutka i cho drugi przeje chaa bezbdnie zaja sme miejsce. To ju trzeci rok organizowana, przez hodowc i zawod nika Krzysztofa Zieliskiego, Grand Prix Kociewia. - Mamy dobre warunki, kochamy konie, wic dlaczego nie zrobi zawodw - mwi Krzysztof Zieliski. - / tak narodzi si pomys, imprezy majcej rang regionalnych zawodw. Ka dego roku dopisuj pary zawodnicze i to na dodatek utytu owani skoczkowie. Poziom jest wysoki. Dzikuj wszystkim moim przyjacioom i sympatykom tego piknego sportu za pomoc i sponsoring. Dziki temu moemy cieszy si rok rocznie tym piknym jedzieckim witem. - Bo sport jednoczy, szczeglnie tak pikne i mdre zwie rzta, jak konie - powiedziaa Mirosawa Zieliska, czuwa jca nad gomi. - Polskie jedziectwo warto kultywowa i wspiera. Poza tym cieszy mnie bardzo, e publiczno dopisaa. Jest wiele osb niezwizanych z komi czy z tym sportem, ktrzy postanowili przyjecha tu do nas, ze swoimi znajomymi, rodzinami, a nawet maymi dziemi, spdzajc w ciekawy sposb czas. Dlatego staraam si, by kady mg te skosztowa naszych kociewskich specjaw i by zadowo lony z pobytu w Lenej Podkowie.

Wyniki III Grand Prix Kociewia Regionalne Zawody w Skokach przez Przeszkody Damaszka 2009
Sobota - 01 sierpnia Klasa LL: 1. Iwan, Paulina Rbisz, JKS Rywal Grudzidz; 2. Nowicjusz, Dominika Przybylska, KJ Lena Podkowa Damaszka; 3. Cortez, Krzysztof Hartman, LKS Nadwilanin Kwidzyn. Klasa L: 1. Kamionka, Daniel Zieliski, GLKS Osielsko; 2. Malia, Tomasz Patkowski, KS Beniaminek 03; 3. Chelina Z, Przemysaw Sarnowski, Pomorska Liga Jedziecka. Klasa P: 1. Sergio II, Konrad Pawowski, SKJ Sopot; 2. Nagoja, Grzegorz Twardowski, KJ Nowa Wioska; 3. Chelina Z, Przemy saw Sarnowski, PLJ. Klasa N: 1. Lanvester L, Miosz Adach, niezrzeszony; 2. Car men, Daniel Zieliski, GLKS Osielsko; 3. Wytok 2-Gestor, Lesaw Gerlaczyski, HUBERTUS Biao Br. Klasa C - BINGO: Justyna Badaszko, ko Lawirant - jako jedyna zwyciczyni. Niedziela - 02 sierpnia Klasa LL: 1. Nowicjusz, Aleksandra Dbkowska, KJ Lena Podkowa Damaszka; 2. Flirt, Sandra Konofa, Starogardzki Oro dek Jedziecki; 3. Karol, Natalia Sobiecka, Starogardzki Orodek Jedziecki. Klasa L: 1. Doskok, Alicja Buczkowska, JKS Rywal Gru dzidz; 2. Aura, Paulina Zieliska, KJ Lena Podkowa Damaszka; 3. Fantazja Quirina, Dominika Bach, SKJ Sopot. Klasa P: 1. Zara, Mateusz Ruskowski, LKS Nadwilanin Kwi dzyn; 2. Nagoja, Grzegorz Twardowski, KJ Nowa Wioska; 3. Aura, Paulina Zieliska, KJ Lena Podkowa Damaszka. Klasa N - Grand Prix Kociewia: 1. Dracena, Grzegorz Twar dowski, KJ Nowa Wioska; 2. Genewa, Przemysaw Sarnowski, PLJ; 3. Montana, Mateusz Ruskowski, LKS Nadwilanin Kwidzyn; 4. Malia, Tomasz Patkowski, KS Beniaminek 03; 5. Carmen, Daniel Zieliski, GLKS Osielsko; 6. Guidam de Geneve, Grzegorz Twar dowski, KJ Nowa Wioska; 7. Gas, Przemysaw Sarnowski, PLJ; 8. Landrat L, Paulina Zieliska, KJ Lena Podkowa Damaszka; 9. Wytok 2-Gestor, Lesaw Gerlaczyski, HUBERTUS Biay Br; 10. Lanvester L, Miosz Adach, niezrzeszony. Bibliografia: 1. Brucki Z.: Dwa dni naparkurze. Dziennik Batycki, z dnia 5 VIII 2009 r. 2. Brucki Z.: Rumaki na medal. Dziennik Batycki, z dnia 7 VIII 2009 r. 3. Janowska A.M.: Nagrodzony trud zawodnikw. Gazeta Tczewska, z dnia 13 VIII 2009 r.

20

KMR

Lena Podkowa przed zawodami

Paulina Zieliska KJ Lena Podkowa Damaszka

Aleksandra Dbkowska KJ Lena Podkowa Damaszka

Pawe Stencei z Klubu Jedzieckiego Lena Podkowa w Damaszce

\. >

Dominika Przybylska KJ Lena Podkowa Damaszka

PRADZIEJE

KOCIEWIA

ANDRZEJ WDZIK

18. wiat, ktry nie moe zagin


Cz I
Wsk ciek, wydeptan w modym zagajniku przez dzik zwierzyn, przedzieraa si kobieta z dwjk dzieci. Co jaki czas ponaglaa do szybszego marszu dziewczynki, ktre niezbyt chtnie niosy sporych rozmiarw skrzane torby. Caa trjka ubrana bya w rodzaj krtkich tunik uszytych z dobrze wyprawionych sarnich skr, przy czym ubir kobiety przyozdabiay przymocowane na szwach ky lisa. Dopenieniem jej piknego ubioru byl misternie wykonany naszyjnik z jelenich zbw, pomidzy ktrymi na cienk plecionk z koskiego wosia nani zane byy, z grubsza tyko oszlifowane, owalne bryki tego bursztynu. Kobieta z dziemi wysza, z zagajnika, po czym mijajc rozoysty db skierowaa si na wschd, w stron poronitych eszczyn wysokich pagrkw, stromo wznoszcych si nad bagnist dolin. Dochodzc jako pierwsza do gszczu leszczynowych pdw zauwaya, e orzechw jest mnstwo. Jest ich tyle, i do czasu gdy soce bdzie wysoko na niebie ,bd ich miay pene torby! - pomysaa. Krzykna gono na dziewczynki ktre zupenie nie podzielajc jej radoci z powodu obfitoci orze chw, brodziy wanie w pytkim strumieniu... olejny odcinek z cyklu Pradzieje Kociewia" moe wydawa si dosy nietypowy. Mianowicie, na amach niniejszego artykuu nie bd, tak jak zwykle, przed stawia wytworw czowieka prahistorycznego, ale chciabym na przykadzie fragmentu kompleksu lenego, pooonego w pobliu Swaroyna (pow. Tczew), przybliy mao znane, cho interesujce miejsca o cechach krajobrazu pierwotnego". Postaram si rwnie przedstawi: surowce skalne oraz szereg gatunkw flory i fauny wystpujcych tam obecnie, a ktre kilka tysicy lat temu byy na wielu paszczyznach uyteczne dla czowieka. Nie bd oczywicie prbowa udowadnia, i na pewno tak wyglda las w minionych okresach prahistorycznych. Naley podkreli, e s to wy cinki krajobrazu tylko o charakterze pierwotnym. Przy czym wyjaniajc t kwesti naley mie wiadomo, e las w rejonie Swaroyna nie jest lasem, ktry trwa niezmiennie od tysicy lat (naley te w tym miejscu doda, i nie ma ju od dawna w Europie typowo pierwotnego - naturalnego lasu. Nawet osawiona Puszcza Biaowieska, reklamowana czsto jako ostatni pierwotny europejski las, bya i jest pod dawana w pewnym stopniu ingerencji czowieka). Celem artykuu jest wskazanie pewnych siedlisk jako po gldowych, ktre mam nadziej, pomog chocia w niewiel kim stopniu zrozumie specyfik i wyobrazi sobie pikno prastarej pomorskiej puszczy. Chciabym tym samym, za bra czytelnika na swego rodzaju wycieczk w czasie", do czasw bardzo odlegych - do rodkowej epoki kamienia (mezolitu). Myl, e nie ma w tym wielkiej przesady, bo czy na przykad podnoszc z koryta strumienia bryk krze mienia, czy te zbierajc w dolinie Szpgawy owoce dzikiej porzeczki, nie cofamy si w pewnym sensie w czasie? Przecie nasi dalecy przodkowie - owcy z pomorskich lasw, robili to samo. Z t jednak rnic, e oni, po to by przey, a my - yjcy w innych realiach - czsto ze zwy kej ciekawoci lub chci poznania. Jak ju wspomniaem jako obszar do specyficznej po dry w czasie wybraem las w rejonie Swaroyna. cilej mwic fragment, od poudnia ograniczony lini kolejow Tczew - Chojnice; od zachodu - drog asfaltow biegnc przez Liniewko i Wdkowy w kierunku Boroszewa, a od stro ny wschodniej z kolei ograniczony drog biegnc od Swa royna przez Koziary do Goszyna (chocia po wybudowaniu autostrady Al to wanie ona rysuje si jako nowa wyrana granica). Na pnocy natomiast, linia lasu biegnie agodnie wkls lini od wybudowa Goszyna do Maewka. Mimo, e przedstawiony fragment lasu nie jest rozlegy, to zaskaku je urozmaiconym uksztatowaniem terenu oraz bez wtpienia bogatym, czsto specyficznym wiatem rolinnym i zwierz cym. Doprawdy trudno uwierzy, e w pobliu Tczewa mona spotka tak wiele rnorodnych gatunkw flory i fauny, ktre prawdopodobnie bytoway tutaj rwnie w cigu trwania rod kowej epoki kamienia. Dodam take, e o wyborze akurat tego fragmentu lasu, oprcz jego niewtpliwych bogactw przyrod niczych, zadecydowa szczeglny sentyment do tego miejsca, odwiedzanego przeze mnie regularnie ju od 20 lat. Krtko charakteryzujc specyfik omawianego terenu, mona zauway, i swego rodzaju o lasu" tworzy niewielka rzeczka Szpgawa, wypywajca z okolic Rywadu (pow. Sta rogard Gd.), czca dalej jeziora: Rywadzkie, Szpgawskie i Zduskie. Pync w kierunku Boroszewa, na wysokoci tej miejscowoci skrca nieco na poudniowy-wschd, by dotrze wreszcie na obszar opisywanego lasu. Tam, przed wpywem do zbiornika zaporowego Wgornia, tworzy fantastyczne meandry w dolinie, ktra dotyka stromych zboczy wzgrz morenowych, malowniczo poprzecinanych korytami strumieni spywajcych w stron rzeki. Powyej wrd wymienionych wzgrz praw dziwe pereki: rdliska o pierwotnym charakterze. Obrazki z przeszoci, siedliska dosownie jakby przeniesione z okre su mezolitu. Urzekaj wspania sceneri naturalnie rosncej wrd omszaych powalonych pni i gazw, rnorodnej ro-

22

KMR

linnoci. Serce pierwotnego lasu z panujcym tajemniczym pmrokiem i specyficznym szmerem strumieni... Dalej, poniej Wgorni (w miejscu tego zbiornika tysi ce lat wczeniej mogo istnie pytkie rozlewisko), Szpgawa pynie stosunkowo szerok, miejscami bagnist dolin w stron jeziora Mynki. To kolejny, nie przesadzajc, cud natury. Dziki teren z nieujarzmion rzek. W tym miej scu, przedzierajc si przez powalone pnie drzew, pltani n krzeww, any dorodnych pokrzyw i grzznc przy tym regularnie w bagnistym gruncie, mona na wasnej skrze dowiadczy urokw pierwotnego - mezolitycznego" lasu. Przyrodniczo jest to specyficzne siedlisko: ols (z krlujcy mi olsz i jesionem) z elementami gu. Niewiarygodne, ale wydaje si bardzo prawdopodobne, i na odcinku Wgornia - Mynki, w tej trudno dostpnej dolinie rzeka pynie swoim rytmem od tysicy lat! Bez wszelkich widocznych udogod nie oferowanych przyrodzie przez czowieka. Prbujc zrozumie specyfik egzystencji czowieka mezolitu na przykadzie lasu swaroyskiego zacznijmy moe od strategicznego surowca, jakim w owym czasie by z pewnoci krzemie. Twardy, upliwy - doskonale nada wa si do produkcji noy, grotw strza, wiertnikw, dra paczy bd skrobaczy. Penetrujc wzorem naszych dalekich przodkw koryta Szpgawy, wpadajcych do niej strumieni oraz wszelkiego rodzaju osuwiska, mona bez wikszego problemu znale krzemienie: batycki i pomorski. Dodam w tym miejscu, i plonem nie tak dawnej, 4-godzinnej wy cieczki byo uzyskanie ok. 3 kg krzemieni, na co skadao si kilkadziesit owalnych otoczakw krzemienia pomorskiego i kilka wikszych bry krzemienia batyckiego (te z krzemie ni batyckich, znalezione na brzegu zbiornika Wgornia byy wrcz znakomite. O szaroczarnym odcieniu, zbitej niemal szklistej" strukturze, nadaway si idealnie do pozyskiwania ostrych jak brzytwa wirw!). Oczywicie nie tylko krzemienie byy istotne dla ludzi epoki kamienia. Ogromn rol odgryway wszelkiego rodza ju produkty pochodzenia rolinnego i zwierzcego. Stanowi y swego rodzaju fundament przeycia w ramach stosowanej przez czowieka mezolitu gospodarki owiecko-zbierackiej. Specyfika tego modelu charakterystyczna m.in. dla daw nych europejskich spoecznoci lenych polegaa na owach (ssaki, ptaki i ryby) oraz zbieraniu gotowych plonw natu ry (owoce, korzenie, pdy, licie itp.). Ten typ gospodarki o wybitnie ekstensywnym charakterze, zmusza okrelone grupy ludzi do penetrowania niejednokrotnie duych obsza rw lasu. Nie naruszano jednak przy tym elementw danego ekosystemu, tak jak to miao miejsce w przypadku uprawy rolin preferowanej przez spoeczestwa rolnicze. W pierwszej czci artykuu, chciabym przybliy tych przedstawicieli wiata rolinnego, ktrzy s niejako wizy twk lasu i ten las w gwnej mierze tworz. Drzewa i krze wy, bo o nich mowa, od tysicy lat przy wspudziale innych rolin, formoway to specyficzne siedlisko, odgrywajc przy tym niebagateln rol w yciu czowieka, ktremu dostar czay: poywienia, materiaw do produkcji narzdzi oraz konstruowania obiektw mieszkalnych. Zanim zaczn opisywa poszczeglne gatunki drzew, ktre rwnie mona obecnie spotka w lesie nad Szpgaw, przedstawi krtk, pogldow charakterystyk poszczegl nych faz klimatycznych wydzielonych w ramach mezolitu pomorskiego, co mam nadziej uatwi w jakim stopniu wyobraenie realiw tego ciekawego, a jednoczenie mao znanego okresu.

OKRES PREBOREALNY (7600 - 7100 p.n.e.) W tym czasie obszar Pomorza porastaj stosunkowo jed nolite lasy brzozowo - sosnowe i brzozowe. Bujnie rozwija si rolinno wodna i torfowiskowa. Prawdopodobnie u schyku tego okresu pojawia si ju leszczyna, olsza, wierzba, a nawet wiz. rednia temperatura lipca oscyluje midzy 8-12 C. OKRES BOREALNY (7100 - 6200 p.n.e.) Nastpuje dalsza ekspansja lasw. Siedliska lene wzboga caj si o gatunki ciepolubne (db, wiz). Wydaje si, e w tym okresie apogeum swego rozwoju w Europie przeywa leszczy na, ktra tworzy rozlege zarola. Temperatura lipca waha si w granicach 12-16 C. Powoduje to intensyfikacj procesu taje nia resztek, zagrzebanego w gruncie martwego lodu, w wyniku czego powstaj nowe niewielkie jeziora i oczka wodne. OKRES ATLANTYCKI (6200 - 3100 p.n.e.) W tym czasie na Pomorzu podobnie jak i w caej Europie nastpuje maksymalny rozwj i ekspansja lasw liciastych z przewag rolin ciepolubnych. Niepodzielnie panuj lasy dbowe z udziaem lipy, wizu, graba i oczywicie leszczy ny, ktra tworzc drugie pitro w siedlisku nadal odnajduje doskonae warunki do egzystencji. Wydaje si prawdopo dobne, e w cigu modszej fazy okresu atlantyckiego po jawia si rwnie buk. rednia temperatura lipca wynosia wwczas 18 C (dla porwnania obecnie 16 C). Nastpi wzrost wilgotnoci. Na tyle wyrany, i efektem dugotrwa ych i obfitych opadw byy: silne procesy erozyjne, modelo wanie rzecznych dolin, wyrane podniesienie poziomu wd, co z kolei powodowao zalewanie istniejcych torfowisk i powstawanie rozlegych siedlisk bagiennych. Poniej zostanie przedstawiona krtka charakterystyka wybranych gatunkw drzew i krzeww, ktre rwnie i dzi siaj mona odnale w lesie nad Szpgaw: Brzoza: na pewno stosunkowo wczenie zasiedlia tere ny nad Szpgaw, tworzc we wczesnym mezolicie rozlege drzewostany. Obecnie rwnie pospolita w rejonie zbiorni kw Wgornia i Mynki. Pospolita i na og nie doceniana, chocia jako drzewo uyteczne dla czowieka, niezwykle istotne. Brzoza czowiekowi epoki kamienia oferowaa: zbierany wczesn wiosn sok, jadalne podkorze, specyficz n ywic (gumoz) o waciwociach klejcych i odkaaj cych. Mao tego niezwykle przydatna bya jej kora, suca jako doskonay materia do produkcji naczy na wod (wa ciwoci odkaajce kory brzozowej!) i wszelkiego rodzaju pudeek. Co miao niebagatelne znaczenie w dobie mezolitu, gdy nie znano jeszcze naczy ceramicznych. Z brzozowej kory (co potwierdzaj znaleziska z Europy Zachodniej) pro dukowano take doskona substancj klejc: dziegied - wypalajc kor w wysokiej temperaturze bez dostpu po wietrza. Idealny materia w przypadku mocowania wszelkie go rodzaju krzemiennych ostrzy w drewnianych oprawach. Bez czarny: rolina wystpujca na pewno w okresie atlantyckim o duych jadalnych kwiatostanach i niewiel kich granatowo-czarnych owocach, ktre znakomicie na daj si na suszenie. Poza tym prosty, suchy prt czarnego bzu znakomicie sprawdza si jako wider ogniowy. Rolina obecnie rwnie wystpuje w rejonie Swaroyna, cho nie jest tam bardzo pospolita. Buk: wystpuje obecnie w lesie nad Szpgaw, gdzie na wzgrzach morenowych w pobliu rzeki tworzy cakiem spore skupiska dorodnych okazw. Wydaje si prawdopodob ne, e wystpowa u schyku okresu atlantyckiego. Jadalne s jego mode licie, a przede wszystkim nasiona (bukowe ^ orzeszki), ktre zawieraj due iloci oleju. Nasiona zawieraj 24-25

KMR

23

Dolina rzeki Szpgawy w rejonie zbiornika Wgornia

Meandry rzeki Szpgawy (okolice Liniewka)

Wiekowy db (las w rejonie zbiornika Wgornia)

Wgomia - zbiornik zaporowy na rzece Szpgawie

Mezolityczny krajobraz" - rejon rdlisk siedlisko o charakterze pierwotnym, las w okolicy Liniewka

rdlene oczko wodne - kompleks leny w okolicy Liniewka

OGA
take szkodliw fagin, przez co nie zaleca si ich spoywa nia w wikszej iloci. Czeremcha zwyczajna: duy krzew, ktry take mg wchodzi w skad mezolitycznego lasu. Obecnie wystpu je w lesie nad Szpgaw, a czowiekowi oferuje gorzkawe, cho bogate w witaminy niewielkie owoce. Czerenia: drzewo na og niewielkie, czasami jednak przy sprzyjajcych warunkach osiga cakiem pokane roz miary. Na pewno poszukiwane przez mezolitycznych owcw ze wzgldu na owoce, ktre chocia mae i sodko-kwane w istotny sposb wzbogacayjadospis. Obecnie rwnie jest spotykana na omawianym obszarze, chocia nie jest do ko ca pewne, czy mamy do czynienia z form pierwotn czy te z wtrnie zdzicza. Oprcz owocw jadalna jest take aro matyczna, pprzezroczysta ywica. ywica jest bez smaku o konsystencji twardej gumy i barwie ciemnego bursztynu. Db: w wielu kulturach uwaany za wite drzewo, symbol potgi. Jako drzewo ciepolubne stanowi istotny skadnik siedlisk optimum atlantyckiego, tworzc rozle ge wietliste dbrowy. Nawet dzisiaj, oprcz modych okazw, w lasach nad Szpgaw mona spotka kilka kilkusetletnich olbrzymw (jeden z dorodnych okazw ronie w pobliu stacji kolejowej Swaroyn). Co oprcz doskonaego, twardego drewna oferowao czowiekowi to pikne drzewo? odzie. Tak odzie, cho mona spyta po co czowiekowi odzie? Ot owoce dbu s niezwykle kaloryczne i przebogate w skrobi. Byy to, sto sujc obrazowe porwnanie, sezonowo spoywane ziem niaki" mezolitu. Jedyny problem z odziami to fakt, i przez zawart w nich tanin s gorzkie i odpowiednio niespreparowane", niejadalne w wikszej iloci. Jednak z czasem ludzie nauczyli si usuwa niepodane zwizki poprzez pukanie bd gotowanie potuczonych owocw. odzie zakopywano take w bagnistym gruncie, gdzie po kilku dniach traciy swoje szkodliwe waciwoci. Gg: jako rolina ciepolubna na pewno wystpowa u schyku mezolitu. Obecnie rwnie mona spotka w la sach w rejonie Swaroyna, ten dorastajcy do sporych roz miarw krzew. Ludzie epoki kamienia poszukiwali gogu ze wzgldu na jego drewno, z ktrego sporzdzali znakomite oprawy krzemiennych ostrzy. Owoce, chocia mde, zawie raj spore iloci witamin i tuszczu. Poza tym z cierni tej roliny mona zrobi nieze haczyki do poowu ryb. Grusza: wystpuje w lesie nad Szpgaw, cho nie do koca jest pewne, czy jest to forma pierwotna czy zdzicza a. Faktem jest jednak, e wydaje mae, owalne (!) owoce o grubej skrze. Tak jak zapewne tysice lat temu jej owoce s cierpkie, kwane o duej iloci garbnikw, soli mineral nych i zwizkw krzemionkowych. Jadalne dopiero kilka dni po opadniciu z drzewa. Jabo: tak jak grusze i dzikie (zdziczae?) jabonie mo na spotka w lesie nad Szpgaw. Nie jest obecnie i pewnie nie bya pospolitym drzewem. Dorastajce przecitnie do 12 m drzewo pierwotnie wchodzio w skad drugiego pitra naturalnego lasu, gdzie w przypadku dostpu duej iloci wiata, bogato owocowao. Owoce dzikiej jaboni s mae i bardzo cierpkie, jednak o bardzo przyjemnym i intensyw nym aromacie. Nie nadaj si waciwie do spoycia na su rowo. Znaleziska z terenw: Niemiec i Szwajcarii dowodz, e ludzie w epoce kamienia spoywali jabka (prawdopo dobnie pieczone bd suszone). Jesion wyniosy: dostarcza co prawda jadalnych, oleistych owocw, ale ceniony by gwnie ze wzgldu na twarde, spr yste drewno, ktre nadawao si wymienicie do produkcji ukw. Chyba nie bez przyczyny jesion by okrelany przez Indian jako drzewo - bro. Pospolity w lesie nad Szpgaw (w pobliu omawianego obszaru mona odnale imponuj ce rozmiarami okoo 200-letnie okazy!).W mezolicie jesion z pewnoci rwnie zasiedla omawiane tereny, a jego udzia wzrasta w siedliskach wraz z ociepleniem klimatu. Leszczyna pospolita: stosunkowo duy krzew, czsto w formie kilku lub kilkunastu wyronitych, rosncych bli sko siebie pdw. Jak ju wspomniaem, bya wan rolin w dobie mezolitu, w okresie borealnym, przeywajc swoje apogeum w rozwoju. W cigu tych wielu lat wdrwek po lesie, w okolicy Swaroyna, leszczyna staa si powoli moim ulubionym krzewem. Pikne skupiska naprawd dorodnych okazw mona odnale bez trudu wrd wzgrz moreno wych nad Szpgaw. Prawdziwy wycinek borealnego lasu! Niezmiennie od tysicy lat dostarczaa ludziom smacznych orzechw, ktre zawieraj due iloci oleju jadalnego. Jej proste pdy cinane w lutym, to z kolei idealny materia na drzewce strza. Poza tym jej pdw mona uywa do wy platania mocnych koszy, stosowa jako roen i szczypce do przenoszenia rozgrzanych kamieni. Lipa (drobnoistna i szerokolistna): rolina ciepolubna tworzca w okresie atlantyckim razem z dbem fundament" wczesnych lasw. Drzewo dla czowieka szczeglnie cen ne, bo chyba nie ma takiej jego czci, ktrej nie daoby si w jaki sposb spoytkowa. Kwiaty o intensywnym zapa chu, pomocne bywaj przy leczeniu wszelkiego rodzaju drg oddechowych. Jadalne s pczki i mode licie, a take lekko sodkie owoce podobne do miniaturowych orzeszkw. Poza tym drewno lipy nadaje si na pi ogniow, a popi z tego drewna znakomicie usuwa wiele trucizn z rolin (proces ugo wania). Wystpuje w lesie nad Szpgaw chocia nie jest po spolita. Warto wspomnie, i lipa w warunkach naturalnych potrafi dorosn do bardzo duych rozmiarw (np. w Pusz czy Biaowieskiej niektre jej okazy mylone s z dbami!), a wedug niektrych przyrodnikw jej maksymalny wiek si ga nawet 1900 lat! Sosna zwyczajna: na koniec o drzewie bardzo pospoli tym, czsto kojarzonym z rwnymi rzdami prostych pni, z ktrych to po kilkudziesiciu latach mona uzyska poka nej dugoci deski. Sosna pospolita, ale bardzo niedocenia na. We wczesnym mezolicie tworzya czsto razem z brzoz i wierzb rozlege kompleksy lene. W optimum atlantyckim zostaa wyparta na znacznie gorsze gleby. Drzewo odporne na zimno i kiepskie warunki siedliskowe. Zadziwia swoj ywotnoci i dostosowaniem do rodowiska. Pozornie wy dawa by si moga dla czowieka mezolitu nieatrakcyjna... ale ta zwyka" sosna wytwarza jadalne podkorze, ktre wiosn jest sodkie (!). Podkorze mona suszy i uywa jako wypeniacz do wszelkiego rodzaju produktw. Mao kto wie, ale jadalne i bogate w witamin C s take mode gazki i kwiatostany mskie sosny. Tyle o istotnych dla czowieka epoki kamienia wybra nych drzewach i krzewach. Kade drzewo to materia na obszern monografi, tote ograniczony ramami artykuu, staraem si przybliy najwaniejsze uytkowe cechy oma wianych powyej gatunkw. W nastpnej czci przedstawi roliny znacznie mniej sze, nieraz trudno zauwaalne w lesie, ale rwnie istotne i zapewne cenione przez ludzi mezolitu. Opowiem tak e o zwierztach, ktrym udao si przetrwa tysice lat, a ktre rwnie i dzisiaj mona spotka nad Szpgaw.

26

KMR

Pomnik z opnieniem - pami wiecznie ywa!


Zwizek Przyjaci Pomorza dla uczczenia pomor dowanych Pomorzan podj inicjatyw uczczenia ich pa mici wybudowaniem pomnika w Gdasku. W 2007 roku powsta Spoeczny Komitet Budowy Po mnika Pomordowanych Pomorzan w latach 1939-1945, ktrego ide popar Marszaek Wojewdztwa Pomorskiego i Prezydent Miasta Gdaska. Inicjatywa znalaza poparcie organw wadzy pastwowej, samorzdowej i instytucji do tego powoanych oraz organizacji spoecznych. Odsonicie pomnika miao si odby w roku 70-lecia wybuchu II wojny wiatowej. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w swoim poparciu pisze, e pomnik wpisze si w kontekst zbliajcych si obchodw 70. rocznicy wybuchu II wojny wiatowej, ktrych organizacja jest obecnie dla Rzdu RP jednym z najwaniejszych priorytetw. Wykonany zosta projekt autorstwa Zbigniewa Mikielewicza, wyznaczono lokalizacj na skwerze przy alei Grunwaldzkiej, midzy ulicami Marii Skodowskiej-Curie i Smoluchowskiego. Zabrako jednak wspdziaania wszyst kich, ktrzy deklarowali swoje poparcie. Zostali spoecznicy z komitetu budowy, ktrzy nie byli w stanie samodzielnie udwign kosztw budowy. Nie zamierzam nic nikomu wypomina, oczekuj jedy nie rychej realizacji pomnika, ktrego idea na dzi wyrao na jest w zaczonym projekcie. Szecian pomnika symbolizuje dom, ktrego wntrze wypenia ciki szarobrunatny metal. Tym domem wszyst kich ofiar hitlerowskich byo Pomorze, w jego przedwojen nym ksztacie, a wic Kaszuby, Kociewie, Bory Tucholskie, Ziemia Chemiska i Krajeska, a take Powile i Gdask. Gadkie ciany pomnika ujawnia bd lady brunatnej agre sji, ktra w duym skrcie na tych terenach miaa nastpu jcy przebieg. Z chwil wkroczenia Wehrmachtu na ziemie pomorskie rozpocza si eksterminacja ludnoci polskiej. Dziaania eksterminacyjne byy wczeniej przygotowywane, byy sporzdzane imienne listy Polakw przewidzianych do aresztowania, przygotowywano specjalne oddziay policyjne i policyjne grupy bezpieczestwa. Miay one spenia istot n rol w procesie likwidacji fizycznej ludnoci, a szczegl nie warstw przywdczych, jej inteligencji. Najwczeniej, bo w nocy 31 sierpnia 1939 roku nastpiy aresztowania Pola kw w Wolnym Miecie Gdasku. Przypomn, e areszto wanych umieszczono w Viktoriaschule, w wizieniu przy Scheisstange, a nastpnie w obozach Stutthof, Neufahrwasser i Grenzdorf. Szacuje si, e aresztowano w pierwszych dniach wrzenia od 4.000 do 4.500 osb. W Bydgoszczy, Gdasku i innych miejscach masowe aresztowania rozpo czy si natychmiast po zajciu miejscowoci przez Wehr macht. Powszechnym zjawiskiem byo uwizienie wybra nych osb jako zakadnikw w wikszoci miejscowoci. W kadym powiecie okupant dysponowa wizieniami, wzgldnie obozami, na ktre prze znaczano koszary i forty, budynki szkolne i pomieszczenia fabryczne. Po aresztowaniach w krtkim czasie dokonywano egzekucji. Miejsca tych masowych egzeku cji s wypisane na cianach pomni ka: Ofiarom ludobjstwa popenio nego przez okupanta niemieckiego w latach 1939-1945 na obywatelach polskich w miejscach kani na Po morzu: Stutthof, Pianica, Mniszek, Szpgawsk, Klamary, Potulice, Bar barka i innych, w ktrych ogem za mordowano dziesitki tysicy osb". Pomorskie ofiary ludobjstwa wizione, torturowane i w kocu roz strzelane pozostawiy po sobie puste domy i rozpacz najbliszych. W 70. rocznic wybuchu II woj ny wiatowej oddajemy hod jej ofia rom. Czesaw Glinkowski (czonek Spoecznego Komitetu Budowy Pomnika)

KMR

27

Do Obozina zblia si orszak konny

Szary Wilk i Siuks przed swoim namiotem

Na wozie osadnikw Szeryf Obozina Grzegorz Miszewski (z prawej)

Pokazy pojazdw terenowych AZ 4x4

|IJAVJUJJotwarcie Pikniku Country Obozin 2009, od lewej: Szeryf Obozina Grzegorz Miszewski, Brzeska, indianin Szary Wilk, Burmistrz Skarszew Dariusz Skalski, Z-ca Burmistrza Zygmunt Wiecki, Andrzej Cylwik UM Skarszewy, Senator Andrzej Grzyb i Dyrektor ZSR CKP w Bolesawowie Alfred Porte'e

Grochwka z kuchni polowej smakowaa znakomicie Zwyciska para z pucharem Burmistrza Skarszew za najadniejszy strj z tamtej epoki

Pokazy kaskaderw z Rancho Struga

Niech yje country, niech yje pokj!

Po pikniku w Obozinie
11. lipca br. tu po godzinie 15. na oboziski plac, ktry przy wsplnym wysiku mieszkacw i konsultantw - Sawka Kukulskiego i Ryszarda Jurewicza z Muzeum Archeologicznego z Gda ska, zamieni si w miasteczko rodem z epoki Dzikiego Zachodu wjechali dumn parad kowboje na koniach, wz osadniczy z szeryfem Mc'Gregorem Miszewskim i przyjacimi, rozpoczynajc tym samym II Rodzinny Piknik Country w Obozinie.
a scen zaproszono m.in. burmistrzw Skarszew - Dariusza Skalskiego i Zygmunta Wieckiego, se natora Andrzeja Grzyba, zaprzyjanion kowbojk z Rancha Struga na Kaszubach - przecudnej urody Isabell, Szarego Wilka i Siuksa (Kukulski & Jurewicz) i nastpio oficjalne otwarcie zabawy. Pogoda miaa ochot spata fi gla, ale Szary Wilk i Siuks szybko temu zaradzili - wypalili fajk pokoju, odtaczyli rytualny taniec na cztery strony wiata" i niebo natychmiast si rozjanio... mi - bya w stroju jakby wycitym z Przemino z wiatrem" - caa w bkitnych koronkach, z jedwabn parasol k, zwiewna, sodka. Kobieco przekonaa widzw. Tumy zgromadziy take popisy jazdy konnej w wy konaniu kowbojw z Rancha Struga - ech, nie da si opisa, co potrafi ci przystojni faceci. Przez cay czas mona byo skorzysta z przejadek komi - wierz chem i bryczk. Ci mniej stradycjonalizowani" mogli dosi rumakw mechanicznych - do dyspozycji goci w penej uprzy" byy podstawione lnice motocykle.

wietna infrastruktura
miasteczku byo wszystko, co trzeba - Daily Obozin (czyli biuro prasowe) oferowao szerok informacj na temat regionu i owego wydarzenia. Na poczcie mona byo otrzyma stosowne pieczcie, a o podniebienia biesiadnikw dbay dwa salony. Nad wszystkim czuwa w swoim biurze szeryf, a krnbrnych skutecznie hamoway areszt i stojca na widoku" szubienica. Na szczcie nastrj zabawy tak si udzieli, e te rodki zapobiegawcze nie zostay wykorzy stane. Chocia... w biurze szeryfa wisia plakat oferujcy 10000 euro nagrody w czystym zocie temu, kto doprowadzi ywy lub martwy, bardzo pono grony, gang Japanw" grasujcy w okolicy...

W tipi balladowo
J ak tylko na niebie pojawiao si niebezpieczestwo w postaci zachmurzenia oblegano byo tipi Szarego Wilka. Siuks i syn z plemienia Indian Lenych pozwalali si schro ni, przysi na skrach, ogrza si przy witym ogniu. Szary Wilk czsto wspomina swojego czteroletniego wnu ka, dum i nadziej plemienia. - Mj wnuk ma ju drugie imi. Pierwsze brzmiao Geronimo. Dobrze si chowa, grzeczny i bystry jest, wic dosta ju drugie - Wilcze Szczeni. Jak zasuy, dostanie trzecie. -A czym musi zasuy? - zapytalimy. - Musi dobrze si uczy. Nie moe by gupi jak inni. Musi rozumie natur i y w zgodzie z ni. Gawdy prawdziwych Indian, wszechobecny nastrj pokoju i radoci, mnstwo zabawy, konkursy, wcale dobra pogoda - to gwarancja udanej imprezy. Senator RP Andrzej Grzyb powiedzia, e Piknik wyrasta na jedn z kluczowych imprez Kociewia. A e ma formu country? - A dlaczego nie?! (SIUM)

Na Dzikim Zachodzie gr kobieco!


"ue zainteresowanie wzbudzay konkursy, a zwasz cza ten na najadniejszy strj z epoki. Tu decydujcy gos oddano publicznoci, ktra jednogonie nagrodzia par z Gdaska - Magorzat Makowsk Juchniewicz i Bogdana Kucewicza. Pani Magorzata przeamaa stereotyp - pokonaa rasowe kowbojki w kapeluszach ze skry i butach z ostroga

Impreza moga mie taki rozmach dziki projektowi napisanemu przez Rad Soeck wsi Obozin, przy wsparciu KGW Obozin, UM w Skarszewach oraz GOK w Skarszewach. Projekt dofinansowano ze rodkw Programu Dziaaj Lokalnie VI" Polsko-Amerykaskiej Fundacji Wolnoci realizowanego przez Akademi Rozwoju Filantropii w Polsce oraz lokalnej Organizacji Grantowej Chata Kocie wia". 16 kwietnia br. przedoono projekt Obozin Pienie Country", a 30 kwietnia rozstrzygnito go na korzy" - w klasyfikacji zaj III miejsce na 39 zoonych wnioskw.

KMR

29

Ku demokracji. Wybory czerwcowe '89" i Fenomen Komitetw Obywatelskich"


czerwcu 1989 roku w Polsce miay miejsce czciowo wolne wybory, ktre na trwae odmieniy oblicze naszego kraju. W uroczy ste obchody upamitniajce tamto wydarzenie wczyo si rwnie nasze miasto. Miejska Biblioteka Publiczna w Tczewie przygotowaa dwie wystawy, ktre przypomniay mieszkacom grodu Sambora tak bardzo wane wydarzenia w dziejach Polski. Pierwsza wystawa pt. Ku demokracji. Wybory czerwcowe 89", ktrej otwarcie odbyo si 5 czerw ca miaa na celu upamitnienie historycznych wyborw parlamentarnych. Ekspozycja przedstawiaa wydarzenia, od obrad Okrgego Stou, a do powoania rzdu Tade usz Mazowieckiego. Wystawa skadaa si z kilku czci. Pierwsza cz ukazaa obwieszczenia komisji wyborczej dotyczce okrgu wyborczego nr 23, do ktrego nalea Tczew. Zwiedzajcy wystaw mieli okazj zapozna si z listami kandydatw do sejmu i senatu wybieranych w tczewskim okrgu. Druga, najobszerniejsza cz wysta wy zostaa powicona kampanii wyborczej, jaka bya pro wadzona przez stron rzdzc i opozycj solidarnociow. Na uwag zasuguj plakaty, na ktrych pojawiaj si hasa: Musimy wygra", Gosuj na Solidarno", Twoj szans Solidarno", Nie pij, bo Ci przegosuj"... Na wystawie zosta te zaprezentowany synny plakat wydrukowany przez woskich zwizkowcw przedstawiajcy Gary Coopera z kadr filmu znanego westernu W samo poudnie": samotny szeryf ma wpity znaczek Solidarnoci. Na wystawie mona byo zobaczy oryginaln cegiek na Funduszu Wyborczego Komitetu Obywatelskiego Solidarno oraz ulotki wyborcze kandydatw z naszego okrgu z listy solidarnociowej, czyli Olgi Krzyanowskiej, Bogdana Lisa i Lecha Kaczyskiego. Warto wspomnie, e te trzy osoby bray udzia w spotkaniu z mieszkacami Tczewa w dniu 27 maja 1989 roku na placu Wolnoci. Wystaw wzbogaciy zdjcia z tamtego okresu, ktre najlepiej ukazyway panujcy wtedy klimat. Trzecia cz wystawy przedstawiaa wyniki wyborw czerwcowych. Natomiast w ostatnim bloku tematycznym ukazano dokumenty zwizane z powstaniem Obywatel skiego Ruchu Samorzdowego Okrgu Tczew - Starogard Gdaski - Kocierzyna - Pruszcz Gdaski oraz Komite tu Obywatelskiego Miasta Tczewa, ktry zosta zaoony 18 lipca 1989 roku. Kady zwiedzajcy mia moliwo przejrze oryginal ne numery gazet, zarwno tych oficjalnych jak i drugiego obiegu, ktre opisyway obrady Okrgego Stou i wybory parlamentarne, m.in. by dostpny pierwszy numer Gazety Wyborczej" z 8 maja 1989 roku. Powstanie tej gazety byo jednym z postanowie Okrgego Stou. Poza tym w gablo tach umieszczono ciekaw literatur dotyczc tego okresu historii Polski. Przykadem jest wielka ksiga Dziesiciole cia Polski Niepodlegej 1989-1999, ktra opisuje dorobek pierwszej dekady III RP. Honorowy patronat nad wystaw objli Pose na Sejm Jan Kulas oraz Prezydent Miasta Tcze wa Zenon Odya, a wsporganizatorem byo Archiwum Pa stwowe w Gdasku. 24 lipca odbya si druga wystawa pt. Fenomen Komi tetw Obywatelskich". Zostaa ona poczona z konferencj, na ktr przyby Ojciec Maciej Ziba, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarnoci. Podczas swej wypowiedzi stwierdzi, e Komitety Obywatelskie to fenomen na skal wiatow: akty wizacja polskiego spoeczestwa bya bar dziej imponujca ni ruch Martina Luthera Kinga". Dyrektor ECS wezwa do groma dzenia i promowania wiedzy na temat Komitetw Obywatelskich. Po wykadach i krtkiej dyskusji uczestnicy konfe rencji obejrzeli wystaw powico n Komitetom Obywatelskim. Eks pozycja skadaa si z trzech blokw tematycznych. W pierwszym zostay przedstawione najwaniejsze wydarzenia z bogatej historii Komitetw Obywatel skich. Szczeglnie tutaj zostaa uwypu klona kampania wyborcza do parlamentu prowadzona przez Komitet Obywatelski Solidarno" Kolejna cz wystawy dotyczya no wego etapu w dziejach komitetw oby watelskich, ktry nastpi po zwyciskich wyborach czerwcowych. Ta cz ekspo zycji ukazywaa dziaalno komitetw

Uroczyste otwarcie pierwszej wystawy Fot. Maciej Fergon

30

KMR

Wystawa cieszya si wielkim zainteresowaniem zwiedzajcych

w regionie pomorskim. Przedstawiono przejawy aktywnoci komitetw m.in. w: Gdasku, Tczewie, Pelplinie, Sztumie oraz dziaalno Porozumienia Komitetw Obywatelskich Solidarno Miast i Gmin Wojewdztwa Gdaskiego. Zwie dzajcy mogli zobaczy, e poza dziaalnoci polityczn, komitety prowadziy take dziaalno wydawnicz, dobro czynn, upamitniay wane rocznice historyczne. Przyka dem takiej aktywnoci by plakat z okazji 70. rocznicy po wrotu Pelplina do Macierzy. Ostatnia cz wystawy prezentowaa kampani przed wyborami samorzdowymi. Tutaj warto wspomnie o prawy borach, ktre odbyy si 7 kwietnia 1990 roku w Tczewie. Na wystawie stworzono kcik powicony Lechowi Bdkowskiemu, posta, ktra znaczco zapisaa si w histo rii Solidarnoci. W sierpniu 1980 roku popar strajkujcych. Zosta wczony przez Lecha Was do Midzyzakadowe go Komitetu Strajkowego. By negocjatorem i sygnatariu szem porozumie gdaskich. W tym roku przypada 25 rocz nica mierci Lecha Bdkowskiego.

Na wystawie zaprezentowano rwnie: biuletyny, ulot ki kandydatw w wyborach do parlamentu i rad gminnych, programy wyborcze, protokoy posiedze, informatory, afi sze i plakaty. Nie zabrako rwnie podstawowej literatury dotyczcej omawianego okresu historycznego. Ciekawostk byy wydawnictwa bezdebitowe, stanowice ksigozbir biblioteczki Ruchu Modziey Niezalenej, ktrego czon kowie weszli w skad Komitetu Obywatelskiego Miasta Tczewa. Warto podkreli, e obie ekspozycje byyby o wiele skromniejsze, gdyby nie pomoc instytucji oraz prywatnych osb. Swoje materiay udostpnili: Biblioteka Uniwersytetu Gdaskiego, firma Pikar, Instytut Kaszubski w Gdasku, Ni kodem Jasklski, Gabriela Kaczmarek, Narcyz Korda, Sa womir Kosmulski, Jan Kulas, Wojciech Mazgaj, Ferdynand Motas, Leszek Pkalski, Leszek Sarnowski, Zbigniew Sku za, Wojciech Szramowski, Mieczysaw liwka, tczewska filia Pedagogicznej Biblioteki Wojewdzkiej w Gdasku, Bogdan Winiewski i Stanisaw Zaczyski.

Ojciec Maciej Ziba Magorzata Kruk, pracownik MBP w Tczewie oprowadza zwiedzajcych wystaw Fot. Jacek Cherek

KMR

31

JACEK CHEREK

ladami nieznanych postaci Tczewa i okolic


d piciu lat Oddzia Kociewski Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego zajmuje si popularyzowaniem postaci zwizanych z Tczewem i Kociewiem, ktre swoj dziaalnoci zasuyy si dla regionu lub znane s ze swoich osigni w wiecie. Postacie te czsto s nieznane, a wrcz zapomniane przez lokaln spoeczno. W roku 2009 obchodzimy 70. rocznic wybuchu II wojny wiatowej, dla tego na sesjach prezentowane s biogramy osb zwizanych z tym okresem historii. W biecym roku Kociewski Oddzia ZKP, wsplnie z Centrum Wystawienniczo-Regionalnym Dolnej Wisy w Tczewie, zorganizoway dwie takie sesje - 20 marca i 26 czerwca. Na pierwszej sesji zostay zaprezentowane trzy re feraty. W pierwszym pt. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji Pastwowej w Tczewie zamordowani w latach 19391940" Jakub Borkowicz przedstawi straty, jakie poniosa tczewska policja w czasie wojny. Policjanci byli mordowani, zarwno przez Niemcw, jak i Rosjan. Stwierdzi, e proble matyka ta zasuguje na przedstawienie, poniewa do 1989 roku bya tematem tabu. Policjanci byli nazywani przez wa dze komunistyczne hitlerowcami, bd sanacyjnymi sugu sami, a przecie podobnie jak pomordowani ksia, nauczy ciele czy urzdnicy byli prawdziwymi bohaterami stojcymi na stray niepodlegego bytu II Rzeczypospolitej. W drugim referacie Magorzata Kruk przedstawia po sta tczewskiego harcerza Henryka Chmielewskiego, ofia ry walki z okupantem hitlerowskim. Dziaa on w Szarych Szeregach w Warszawie. Do autorki referatu zwrci si osobicie Andrzej Kopyowicz, siostrzeniec omawianej po staci, ktry udostpni album rodzinny z fotografiami z cza sw II wojny wiatowej, a take dokumenty: akt urodzenia, akt zgonu i zeznania wiadkw. Bohater referatu ukoczy Szko Podstawow nr 1 i Szko Rzemielniczo-Gospodarcz w Tczewie. W ostatnim wykadzie Seweryn Pauch ukaza po sta ks. Alfonsa Makowskiego (1870-1941), wybitne go historyka szkoy pelpliskiej. Zajmowa si dzieja mi kocioa katolickiego XIX wieku i histori Pomorza Zachodniego, diecezji chemiskiej i warmiskiej. By autorem wielu prac naukowych i artykuw. W swoich pracach podejmowa tematyk pimiennictwa, dziejw polskiej ksiki, osadnictwa i zwyczajw na Pomorzu. Zajmowa si biografi wybitnych postaci z Pomorza. Udziela si te spoecznie. Niestety, podzieli los swoich wspbraci. Jak wikszo ksiy z diecezji chemiskiej w 1940 roku zosta aresztowany przez hitlerowcw i wy wieziony do obozu koncentracyjnego w Stutthofie, gdzie ponis mier.

Krystyna Kunicka wspomina pobyt w obozie przejciowym w Gniewie

Ewa ywiecka wygasza referat o synnym fotografie

32

KMR

Podczas sesji na ekranie bya prezentowana lista miesz kacw Tczewa zamordowanych przez hitlerowcw. Lista okoo 400 osb zamordowanych zostaa opublikowana na stronie internetowej Oddziau Kociewskiego ZKP. Publika cja nazwisk tych osb spotkaa si z duym zainteresowa niem tczewian. Jednoczenie organizatorzy sesji zwrcili si z apelem do wszystkich, ktrzy posiadaj cenne pamitki po tych osobach, (zdjcia rodzinne i dokumenty) o ich udostp nienie. NasesjiwczerwcowejprzedstawionopostaciepkaStanisawa Janika, Alferda Eisenstaedta i losy winiw na zamku w Gniewie. W pierwszym referacie Marka Kordowskiego pt. Tczewianie i inni mieszkacy Kociewia w obozie przejciowym w Gniewie" dowiadujemy si, jak Niemcy okrutnie traktowali wizionych Polakw. W pomiesz czeniach, w ktrych przebywali wizieni mieszkacy Tczewa byo zimno, brakowao biecej wody i prdu. Niemcw zupenie nie interesowa ich los. Przetrzymy wanym w zamku, mimo groby kary, pomagali miesz kacy Gniewa i okolicznych wiosek. Warto wspomnie, e na sesji bya obecna Krystyna Kunicka z domu Za wadzka, ktra majc 2,5 roku trafia z matk i bratem do obozu. Potwierdzia ona ofiarno mieszkacw Gniewa i okolic i zarazem zaapelowaa o upamitnienie tych osb. W kolejnym referacie Kazimierz Ickiewicz przedstawi posta pka Stanisawa Janika (1895-1981), dowdcy 2 Ba talionu Strzelcw, ktry dowodzi obron Tczewa we wrze niu 1939 roku. Do Tczewa przyby w 1936 roku i cieszy si ogromnym autorytetem wrd mieszkacw grodu Sambo ra, czego przykadem byy spore datki na cele obronne kra ju. To pk Janik przygotowa plan obrony miasta i mostw przed atakiem Niemcw. Po ataku hitlerowcw 1 wrzenia 1939 roku wyda rozkaz wysadzenia mostw i pod wieczr zarzdzi odwrt onierzy z Tczewa. Niestety, 3 wrzenia pod wieciem dostaje si do niewoli niemieckiej i do ko ca wojny przebywa w obozie w Dobiegniewie. Po wojnie powraca do Polski i wstpuje do wojska. Czsto odwiedza Tczew, spotyka si z wczesnymi wadzami, dziaaczami spoecznymi i modzie, dzielc si swoimi przeyciami i dowiadczeniem. Dba o pami onierzy polegych we wrzeniu 1939 roku, skadajc m.in na ich grobach wizanki kwiatw. Sylwetk wiatowej sawy fotografa Alfreda Eisenstaed ta (1898-1995) przedstawia Ewa ywiecka. Mistrz fotogra fii reportaowej urodzi si w Tczewie i mieszka tutaj przez 8 lat. Nastpnie wyprowadzi si z rodzin do Berlina. Fo tografi interesowa si ju od modzieczych lat. W latach 20. zacz pracowa jako fotograf. W 1931 roku otrzyma prestiow nagrod Associated Press. W 1935 roku, wo bec szerzcego si faszyzmu w Europie, wyemigrowa do USA. Tam przez cay czas pracowa dla magazynu Life". Dla tej gazety wykona 2500 zdj, w tym 90 na okadki. Robi zdjcia synnym i znanym postaciom XX wieku np.: Marilyn Monroe, Albertowi Einsteinowi, Wistonowi Churchilowi, Marlenie Dietrich. Najbardziej znane jest jego zdj cie, ktre wykona w Nowym Jorku na placu Times Suare w 1945 roku z okazji zakoczenia wojny USA z Japoni. Przedstawia ono marynarza caujcego pielgniark. Prele gentka stwierdzia, e posta tak wybitnego fotografa jest mao znana mieszkacom Tczewa.

Pyty nagrobne w Bortach


miejscowoci Borty, pooonej okoo 6,5 km od Lisewa Malborskiego znajduje si kilka cie kawych zabytkw. Co prawda miejscowo ta ley na uboczu drogi prowadzcej do Lichnw (w Dbrowie naley skrci na zachd w kierunku Wisy) i Nowego Sta wu, ale warto tam zajrze. Wrd istniejcych tam budowli, godna uwagi jest ka plica poewangelicka z pozostaoci cmentarza (moe mennonickiego), zbudowana w latach 1841-1842. Zostaa ona zamieniona pniej na koci katolicki (pod wezwaniem w. Katarzyny), ktr to funkcj sprawuje do dzi. We wsi znajduj si rwnie domy podcieniowe. Jak podaje infor mator Gminy Lichnowy, wydany w 2004 roku do rejestru zabytkw wpisano ruiny gotyckiego kocioa pochodzcego z pocztku XIV wieku. Jak wspomina jeden ze starszych mieszkacw wsi, ko ci zosta wysadzony w powietrze w okresie II wojny wiato wej. Wyniesiono z niego jednak trzy lub cztery pyty nagrobne znajdujce si najpewniej w posadzce. Umieszczono je rwno legle do kocioa na cmentarzu przykocielnym od strony za chodniej. Jedna miaa zosta pniej uyta, po wczeniejszym oszlifowaniu, jako otarz w kociele katolickim . Pozostae trzy pyty do dzi le obok wityni gotyckiej. Warto przyjrze si im bliej, gdy jest to zabytek, ktry pomija si przy okazji podawania informacji turystycznych z tego regionu. Drugi po wd stanowi niebezpieczestwo ich dewastacji. Jeszcze w padzierniku 2008 roku trudno byoby zauway pyty lece na cmentarzu. Z czasem zostay poronite blusz czem i tylko fragment jednej z nich pozostawa widoczny. Pierwsza z nich, pooona najbliej furtki prowadzcej na cmentarz, zawiera inskrypcj w jzyku niemieckim. Na prawym brzegu pyty widoczne s lady zuycia, przez co niewielka cz napisw jest nieczytelna. Zapewne bya ona umieszczona w posadzce wityni, w miejscu uczszczanym przez wiernych. Na teje pycie widnieje data 1578 rok oraz imi Martin Gahrlachs (?). Pyta posiada te wizerunek herbu. Kolejna pyta w jzyku niemieckim zawiera napis z na zwiskiem Jakuba Bruckmana. Widniej na niej data 1616 rok i herb. Poniej znajduje si inskrypcja (poezja). Pyta ta jest pknita. Wedug relacji jednego z mieszkacw stao si tak, gdy zamierzano umieci j w kociele zaadapto wanym na katolicki, ale podczas przenosin upada i pka. Ostatnia z pyt w jzyku aciskim z dat 1773 zawiera nazwisko Hepner. Wymienione zostay trzy osoby noszce to nazwisko: Micha, Jakub i Marcin. Podobne pyty mona znale w wikszych kocioach, np. w katedrze pelpliskiej. Jednak wspomniane tu s nara one na zniszczenie i zapomnienie. Wzmianki o Bortach lub pytach:
www.holland.org.pl http://www.chem.univ.gda.pl/~tomek/galeria/kosciolki.htm http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?p=57584&highlight=#57584 http://www.lichnowy.pl/gmina%201ichnowy/polozenie.html

SEWERYN PAUCH

KMR

33

Pyta I: PERIL:R: D. MICHAELI HEPNER DEC:NEO:PAR:BAR: AD:1773D:11AVG: HIC SEPULTO HOC AMORIS ET DOLORIS MONUMENTOM POSUIT D:IACOBUS HEPNER MERCATOR MEELSACCENSIS ET MARTINUS HEPNER P:B:D:N: Wymiary pyty: dugo-169 cm szeroko -117 cm Pyta II: IACOB BRVCKMANVOR SICH VND SEINEN ERBEN ANNO 1616 SCHAV H1R WAS MENSCHEN ERBEN LEBEN LELDEN VND STEBEN

O HERR(?) IESV CHRISTE HILF MIR DAS ICH EIN ZWEIGLEIN BLEIB ANPIR Wymiary pyty: dugo - 226 cm szeroko- 140 cm Pyta III: ANNO 1578 ISTFRAWANN GEBOHRNE GEHRMANNIN[SER?] HRN MARTIN GAHRLACHS [?] 1 [?] GESCHWORNEN ZVR THIEGEN [?] GELASSENE WITTWE ZV KONI[G LUB C] DORFF AVF DIESE WELT GEBOHRE VNDTHERNACHANNO 16[??] 2[?]3 IANVARY HIER ZV BARENfE?] IHREM SOHN GEORGEN LAN[?]WALDT IM 70 IAHRIHRE SALTERS IN [?]R SANFFT VND SEELIGENT SCHLAFEN LIEGT ALLHIER BEGRABE SEHET ZV WACHET VND [?]BETET DENN IHR WISSET NICHT WENN ES ZEITIST MARC I[l?]3 V 33 Wymiary pyty: dugo - 207 cm szeroko - 127 cm Fot. archiwum autora (stan na 4.10.2008)

34

KMR

ZENON CURBADA

To ju 25 lat
Zesp muzyki dawnej Fistulatores et Cantores Novienses, zaoony i prowadzony przez Eugeni Butysk i dziaajcy w strukturze organizacyjnej Centrum Kultury ZAMEK w Nowem, witowa 20 wrzenia 2008 roku srebrny jubileusz dziaalnoci artystycznej. wier wieku spoecznikowskiego zaangaowania wrd dzieci i modziey zaowocowao wspaniaymi wynikami. Na przestrzeni tego czasu zmienia si skad Zespou, a Pani Eugenia nieustannie wyszukiwaa mode talenty i uszlachet niaa je artystycznie, jak jubiler szlifujcy diamenty. W numerach 44 i 45 KMR zamieszczono relacj z uroczystoci jubileuszowej Zespou oraz histori jego 20-letniej dziaalnoci. Obecnie przedstawia my nastpny picioletni okres dziaalnoci i przebieg uroczystoci jubileuszowej.

Koncert w kociele
roczysto jubileuszowa zgromadzia dawnych i obecnych czonkw Zespou oraz wielu sympaty kw w kociele pod wezwaniem w. Maksymiliana. Rozpocza si uroczyst msz wit sprawowan przez ks. kan. Tomasza Rakowskiego. Na wstpie proboszcz i dzie kan nowski - ks. praat Jzef Talkowski powita wszystkich uczestnikw, scharakteryzowa w ciepych sowach dziaal no Zespou oraz przekaza serdeczne podzikowania i y czy dalszych sukcesw wszystkim czonkom Zespou, pod kierownictwem Eugenii Butyskiej. Natomiast ks. Tomasz - w wygoszonej homilii - porwna owoce duchowe i arty styczne dziaalnoci Zespou do ewangelicznej przypowie ci o siewcy i ziarnach, ktre wyday obfity plon. Nowscy piewacy przygotowali opraw muzyczn mszy, intonujc czci stae po acinie oraz pieni: Niecie chwa mocarze - M. Gomki, Czego chcesz od nas Panie - J. widra, Ave verum corpus Mozarta i Ju si zmierzcha - Wacawa z Szamotu. Po mszy, w skadzie wzmocnionym przez wczeniejsze pokolenie artystw, Zesp zaprezento wa 10 pieni: Alleluja i Bogosawiony czowiek - Waca wa z Szamotu, dwa utwory Ave Maria - L. de Vittoria oraz w opracowaniu Oresto Ravanello, nastpnie Zdrowa Kr lewno Wyborna - Andrzeja Koszewskiego, Va penssiero - pie z III aktu opery Verdiego Nabucco, O ziemio polska - Juliusza uciuka, Deep river - negro spirituells, Siyahamba - modlitewn pie afrykask oraz na zakoczenie Gau d Mater Polonia - Wincentego z Kielczy.

Spotkanie na Zaniku
ruga cz jubileuszu z udziaem starszych kolea nek i kolegw oraz zaproszonych goci miaa cha rakter towarzyski i odbywaa si w sali koncertowej na Zamku. Wchodzcych na sal witaa muzyka fletowa zaprzyjanionego zespou Mille Regretz z Trbek Wielkich, kierowanego przez Emili Ziemian. Potem zaprezentowano wiele utworw, ktre zgromadzi Zesp na przestrzeni swo jej wieloletniej dziaalnoci. Koncert ten prowadzili modzi artyci, Agata Rychlewicz i Bartomiej Kos. Chwil ciszy uczczono pami Joanny Biekowskiej - tragicznie zmar-

ej czonkini Zespou. Organizatorzy uroczystoci: Andrzej Gappa - dyrektor CK ZAMEK i Eugenia Butysk - kie rownik artystyczny Zespou, wrczali pamitkowe dyplomy najbardziej zasuonym przyjacioom Zespou. Otrzymali je: ks. praat Jzef Talkowski, Stanisaw Butyski, Marek Somiski, Sawomir Jopek, Barbara Wooszyn, Urszula Kempiska-Czerwiska, Daniela Rycka, Marian Rakowski, ks. kan. Tomasz Rakowski, ks. Sawomir Otlewski, Maria Mali nowska, Wioletta Pasierbska, Grzegorz Pasierbski, Grzegorz Matusiak, Magorzata Chludziska, Zenon Gurbada, Stefan Gedon i Emilia Zieman. Podczas dalszego witowania wan rol odegrali go cie z Gniewu - Kociewski Zesp Burczybas pod kierow nictwem Wojciecha Grskiego. Gospodarze i gocie wspl nie zaprezentowali niektre utwory, m.in. Suyem ja Tobie, Come again, O voso galo comadore, czy Freedom is coming. Wiele entuzjazmu wzbudzio brawurowe wykonanie utworu z repertuaru Jan&Dean, popowego hitu Barbara Ann. Po tym koncercie gorce podzikowania wraz z ycze niami oraz kwiatami i pamitkowym dyplomami, na rce pani Eugenii skadali przedstawiciele wadz, zaprzyjanione zespoy i liczna rzesza sympatykw. Wrd nich byy od: starosty wieckiego - Marzeny Kempiskiej, przewodni czcego Rady Miejskiej - Marka Somiskiego, burmistrza - Stanisawa Butyskiego, gwnego specjalisty Urzdu Gminy - Urszuli Kempiskiej-Czerwiskiej, byego kierow nika artystycznego zespou Mille Regretz - Janusza Beyera i kierownika Zespou Kociewskiego Burczybas - Wojciecha Grskiego. Nastpnym punktem spotkania byo skadanie podziko wa wszystkim czonkom Zespou. A najbardziej zasueni z rk pani Eugenii, w towarzystwie dyrektora Andrzeja Gappy otrzymali pamitkowe dyplomy. Wyrnieni to: Damian Cejrowski, Wiktoria Dbrowska, Izabela Dulny, Bartosz Elszkowski, ukasz Elszkowski, Ewa Fandrejewska, Alek sandra Gappa, Dominika Gardzielewska, Weronika Gardzielewska, Paula Giemza, Dorota Gniewkowska, Micha Gniewkowski, Bartosz Gorczyski, Pawe Grudnicki, Mar cin Grzenkowitz, Piotr Janicki, Renata Jankiewicz, Norbert Kinecki, Tomasz Kloska, Krystyna Klufczyska, Bartomiej Kos, Bartomiej Kotlenga, Joanna Kowalska, Adrian Maryniak, Anna Maryniak, Karolina Murawska, Damian Nogal-

KMR

35

Zesp Fistulatores et Cantores Novienses podczas koncertu jubileuszowego w kociele pod wezw. w. Maksymiliana ski, Agata Ogan, Hanna Raska, Agata Rychlewicz, Kata rzyna Rychlewicz, Agnieszka Szaga, Justyna Szambowska, Beata Warzocha, Luiza Wede i Maciej Ziemer. Najmilszym akcentem uroczystoci byo skadanie y cze i podzikowa przez czonkw Zespou swojej kierow niczce artystycznej. Rozlego si gromkie Sto lat! i na sal wjecha iluminowany tort. Oglna rado ogarna wszyst kich uczestnikw. Wesoo przygrywa zesp Burczybas. Kameralne spotkanie po latach obfitowao w wiele cieka wych sytuacji. Salwy radoci wybuchay podczas przegl dania kroniki, kolekcji zdj Grzegorza Pasierbskiego oraz projekcji wideofilmu dokumentujcego histori Zespou. Na galerii zamkowej podziwiano najcenniejsze wyrnienia zdobyte przez Zesp. Spotkanie przy kawie i wspomnienia sprzed lat wywary niezatarte wraenia i na dugo pozostan w pamici uczest nikom tej jubileuszowej biesiady. Wkrtce, po zakoczonych uroczystociach 20-lecia, (8-11.10.2003) Zesp wyruszy w tras koncertow na Ukrain. Odwiedzi m.in. miasto Bursztyn, gdzie wwczas proboszczem by ks. Piotr Tomaszewski - rodak z Nowego. Z nastaniem nowego 2004 roku (31.01.) Zesp uczestniczy w II Przegldzie Kold i Pastoraek w Chemnie. Znacz cym wydarzeniem byy wystpy w Ciechocinku, w dniu 20.12.2006 roku, gdzie w ramach promocji Regionu Pomo rza i Kujaw w Unii Europejskiej, koncert by transmitowany przez Radio PIK. Wiele przygotowa wymagao zgoszenie uczestnictwa w XXX Oglnopolskim Przegldzie Uczniowskich Zespo w Muzyki Dawnej Schola Cantorum w Kaliszu. Odbywa jce si w dniach od 6 do 8 lutego 2008 roku wystpy uho norowane zostay kolejnym wyrnieniem. W nastpstwie tego wyrnienia, Zesp w dniach od 15 do 20 lipca 2008 roku uczestniczy w VI Oglnopolskich Letnich Warsztatach Muzyki Dawnej w Kaliszu. Z innej dziaalnoci Zespou naley wymieni regularne uczestnictwo i wspieranie akcji Wielkiej Orkiestry wi tecznej Pomocy oraz uwietnienie corocznie obchodzonych Dni Nowego. Repertuar zespou Fistulatores et Cantores Novienses znaj z wystpw w kocioach nie tylko parafia nie nowscy, ale rwnie wielu innych miejscowoci, niemal na caym Kociewiu.

Pite piciolecie 2003 - 2008


i pamitk obchodw 20-lecia bya pyta CD z nagraniami repertuaru Zespou. Zawiera 25 rnych utworw okresu redniowiecza i niekt re pniejsze. S to: Bd wiesioa - anonim z XV w., Rocal Fuza -Antonio Rotta (1495-1549), Tourdion - anonim z XV w., Pie o narodzeniu Paskim - Wacaw z Szamotu (1526-1560), ^cA, mj niebieski Panie -Wacaw z Szamotu, psalmy: Kleszczmy rkoma i Pana ja wzywa bd Mikoaj Gomka (1535-1591), Rex - Jan z Lublina 1540, Ave Maria - Tomas Luis de Vittoria (1548-1611), Ktrego niebo i mo rze - Diomedes Cato (1570-1607), Cantate Domino i Tanzen und springen - Hans Leo Hassler (1562-1626), Intrada - Melchior Franek (1573-1639), Je ne lse dire - Pierre Certon (7-1572), Hellen Tagen - Giovani Gastoldi (1556-1622), Come again - John Dowland (1563-1626), Allemande - Tripla Johann Herman Schein (1586-1630), Suyem ja tobie - pocztek XVII w., Bujaem sobie jak ptak - pocz. XVII w., Daj ci, Boe dobr noc - anonim, Air -Air- Balio - Georg Fridrich Handel (1685-1759), Adoramus Te, Christe - Qvirino Gasparini (?- 1778), oraz Spokojnost - Z kniky pro Wolfgang Amadeus Mozart".

Nasi artyci
zonkowie Zespou dysponuj rn skal gosow, a niektrzy spord nich dodatkowo graj na instru mentach muzycznych. Sopranem piewaj: Izabela Dulny, Luiza Wede, Paulina Giemza i Agata Ogan (flet). Altem: Agata Rychlewicz (pianino + flet), Katarzyna Ry chlewicz (flet), Anna Maryniak (flet) Wiktoria Dbrowska, Aleksandra Gappa (flet + klawisze + lutnia) i Dorota Gniew kowska (flet + skrzypce). Tenory reprezentuj: Agnieszka Szaga (klawisze + flet), Bartomiej Kos, Ewa Fandrejewska (flet) i Bartosz Elszkowski. Basem piewaj: ukasz Elszkowski, Micha Gniewkowski (flet + klawisze), Bartomiej Kotlenga (flet), Adrian Maryniak i Piotr Janicki (organista w trakcie pobierania nauki).

36

KMR

TADEUSZ MACDZIARZ

Matowy Wielkie
ie i folwark wystpuj w przekazie rdowym ju w 1321 roku, w formie Montov. Nazwa prawdopodobnie wywodzi si od staropolskie go imienia Monte. W tym to roku Krzyacy (1321) sprowa dzili do wsi niemieckich osadnikw. O wielkoci tutejszego folwarku krzyackiego mwiy ogromne budynki mieszkal ne i gospodarcze, znane z lustracji przeprowadzonej w 1510 roku. Jest tam informacja o domu wielkim murowanym z cegy i drugim gdzie czelad mieszka, o browarze, sodowni, spichrzu, szopach i stodole wielkiej murowanej". Prawdopodobnie z tej ostatniej budowli do dzi zachowa si fragment muru jednej ciany o gruboci od 70-110 cm i dugoci okoo 70 m. Te pozostaoci znajduj si w Mtowach Maych. Wie Matowy w 1510 roku nosia nazw Villa Montov, a w 1590 Wielgie Montowy Najcenniejszym zabytkiem wsi jest koci pod wezw. witych Piotra i Pawa. Zbudowany w XIV wieku, w sty lu gotyckim, ceglany, orientowany, dwunawowy, na planie prostokta z nie wyodrbnionym prezbiterium, z zakrysti i krucht. Masywna dwukondygnacyjna wiea posiada izbic zwieczon strzelistym hemem pokrytym tzw. klep k drewnian. Drewniana cz wiey zostaa zbudowana w 1741 roku. Koci by wielokrotnie przebudowywany. Cz szczy towa, lewy naronik kocioa na pewno by zniszczony pod czas powodzi w roku 1888, co bardzo dobrze jest widoczne od wewntrz (prawa ciana prezbiterium). Mury kocioa na zewntrz posiadaj otwory maculcowe (otwory, do ktrych w dawnych czasach mocowane byo rusztowanie). Schodko we szczyty zdobione s blendami. Wntrze kocioa jest dwunawowe. Nawy oddzielone s od siebie trzema szerokimi i wysokimi ostroucznymi przewitami uformowanymi przez dwa filary i dwa pfilary w cianach. Obie nawy posiadaj drewniane stropy beczko we, piknie zdobione malowidami. Nawa gwna - szersza posiada uk pytki, natomiast boczna, bardzo wska, posiada uk znacznie gbszy. Szczytow cian wejciow wypenia drewniany chr z organami, wsparty na trzech drewnianych kwadratowych supach. Pod chrem w lewym naroniku umieszczona jest kamienna chrzcielnica, w ktrej prawdo podobnie ochrzczona bya Dorota. W przedsionku oraz bocznym wejciu do kocioa znaj duj si kamienne kropielnice. Otarz gwny, dwa boczne oraz ambona s barokowe i pochodz z XVIII wieku. W otarzu gwnym, w centralnym miejscu, umiesz czony jest obraz przedstawiajcy patronw kocioa - w. Piotra i Pawa. Po bokach obrazu ustawione s dwie figury przedstawiajce: w. Jakuba (z lewej) i Kazimierza Krlewicza (z prawej). W prezbiterium z prawej strony otarza gwnego znaj duje si otarz boczny z obrazem w. Agnieszki, a w gr nej jego czci umieszczony jest medalion Bogosawionej Doroty. Na otarzu bocznym, z lewej strony prezbiterium, umieszczona jest redniowieczna figura Madonny z Dzie citkiem. W kociele tym s dwa przedstawienia Bogosawio nej Doroty. Pierwsze to grny fragment (medalion) otarza bocznego, o ktrym ju wspominano. Drugie to feretron po chodzcy z roku 1750 z wizerunkiem Doroty przyjmujcej Komuni wit z rk Pana Jezusa. W prawym dolnym rogu feretronu wida zarys Katedry Kwidzyskiej. Atrybutem Bogosawionej Doroty jest serce przebite strzaami. Ambona z XVIII wieku przedstawia czterech ewangeli stw z atrybutami. W kociele znajduje si rwnie pieta z XVIII wieku oraz ciekawe zestawienie malarsko-rzebiarskie, umiesz czone na lewej cianie nawy gwnej, zoone z malowida oraz Jezusa na krzyu. Z lewej strony otarza gwnego w filarze znajduje si redniowieczne tabernakulum, nad ktrym umieszczona jest figura Chrystusa Frasobliwego. Posadzka w kociele wykonana jest z kamiennych kwa dratowych pyt, natomiast w przedsionku jest ceglana. Koci ten to Sanktuarium Bogosawionej Doroty.

Koci w Mtowach Wielkich

KMR

37

Obraz w otarzu gwnym Przy kociele istnieje budynek plebanii zbudowany w 1905 roku wedug Projektu Bernarda Chmiel, na miejscu dawnej plebanii drewnianej. Budynek ten mia funkcjono wa jako dom pielgrzyma jednak do tej pory nie spenia tej roli. W budynku tym mieszkaj od lat emerytowani ksia seniorzy. W latach 1996-2004 mieszka tu ks. Jan Miodu szewski zajmujcy si energoterapi, ktrego grb znajduje si przy kociele, a na pycie nagrobnej jest napis:

Medalion Bogosawionej Doroty Wyszedem z nie bytu. Proch i mio, to mj tytu. Tyle znaczyem, co dobrego zrobiem. Przechodniu dobry miy, bez westchnienia do Maryi nie opuszczaj mej mogiy. Z mioci stworzye mnie Boe. Chc Ci wielbi, kocha, trwa w pokorze.

BOGOSAWIONA DOROTA urodzia si 25 stycznia 1347 roku we wsi Matowy Wielkie, prawdopodobnie w domu znajduj cym si wwczas w okolicach dzisiejszej kapliczki przydronej (na zakrcie drogi w kierunku Bystrza). Bya sidmym dzieckiem przybyego z Holandii okoo roku 1325 -Wilhelma Swarcze (Swarze), ktry polubi miejscow dziewczyn o imieniu Agata. Dnia 6 lutego 1347 roku Dorota zostaa ochrzczona, a do I Komunii witej przystpia 8 kwietnia 1357 roku. Obie uroczy stoci odbyy si w miejscowym kociele. W roku 1363 w wieku 16 lat wysza za m za starszego od siebie o 20 lat Alberta (Wojciecha) Schwertvegera, patnerza z Gdaska. Po lubie zamieszkaa w Gdasku, w domu przy ulicy Dugiej 64. W roku 1387 maonkowie przeprowadzili si do domku przy kociele w. Katarzyny. Z maestwa tego urodzio si dziewicioro dzieci (4 dziewczynki i 5 chopcw), z ktrych omioro zmaro w latach 1373 i 1382 w wyniku zarazy. Przy yciu pozostao najmodsze dziecko - crka Gertruda (ur. 1382), ktra pniej zostaa zakonnic zakonu benedyktynek w Chemnie nad Wis. Mieszkajc w Gdasku, Dorota codziennie uczestniczya w mszach w. w kocioach Najwitszej Marii Panny, w. Mikoaja oraz w. Katarzyny. Odbya rwnie wiele pielgrzymek m.in. do Akwizgranu, Rzymu i Einsiedeln w Szwajcarii. W czasie piel grzymki do Rzymu w roku 1390 zmar w Gdasku jej m. Mistyczne wizje i gboka asceza nie znalazy zrozumienia w jej otoczeniu - odmwiono jej podawania komunii, posdzono o chorob umysow, a nawet groono stosem. Z tego powodu ks. Mikoaj z Pszczek (kaznodzieja z Kocioa Mariackiego) skierowa Dorot pod opiek synnego wwczas teologa ks. Jana z Kwidzyna. Do Kwidzyna Dorota przybya 24 maja 1391 roku. Tu miaa wiele wizji, z ktrych zwierzaa si ks. Janowi, a on skrztnie je spisywa. Dorota na wasne yczenie, po otrzymaniu pozwolenia Kapituy Pomezaskiej (biskupem by Jan Monch), dnia 2 maja 1393 roku zostaa zamurowana w celi, w Katedrze w Kwidzynie. Cela ta w czasach Doroty posiadaa trzy mae okienka. Jedno byo w stron kocioa, przez ktre codziennie przyjmowaa Komuni wit- drugie w stron nieba, do ktrego skadaa rce - trzecie w stron cmentarza, przez ktre moga rozmawia z przychodzcymi do niej ludmi. Zmara dnia 25 czerwca 1394 roku w wieku 47 lat. Ju w roku 1395 rozpoczto starania ojej kanonizacj. Dnia 15 kwietnia 1637 roku bp. chemiski i administrator pomezaski Jan VIII Lipski zatwierdzi lokalny Kult Doroty z Matw. W roku 1932 bp. warmiski Maksymilian Kaller ponownie rozpocz starania o wyniesienie Doroty na otarze, ktre nadal prowadzono po zakoczeniu II wojny wiatowej. DOROTA zostaa ogoszona BOGOSAWION w roku 1976, za Papiea Pawa VI.

38

KMR

JAN EJANKOWSKI

Przed 25-leciem Piaseckich Kociewiakow"


III. Dalsze wspaniae osignicia Piaseckich Kociewiakow" po premierowym wystpie

o wspaniaym wystpie na Sobtkach Tczewskich, w sobot 14 czerwca 1985 roku, organizatorzy za fundowali nam wycieczk statkiem po Wile. Za Krajowy Zwizek Rolnikw Kek i Organizacji Rolniczych w Warszawie w podzice za promowanie ruchu kkowego, a szczeglnie postaci Juliusza Kraziewicza, nie tylko w Pia secznie zorganizowa we wasnym orodku wczasowym wRajczy obz szkolno-wypoczynkowy. Okolica wspaniaa, bar dzo dobre warunki bytowania, w dodatku dwa tygodnie pobytu (8-21.07.1985 r.). Kadego dnia po niadaniu dwie godziny prb, sze tacw kaszubskich, po obiedzie wyjazdy (wy cieczki po cudnej okolicy). Zwiedzilimy ywiec, bylimy na wycigu w Szczyrku i na Ptli Beskidzkiej. Dwukrotnie wyst powalimy dla wczasowiczw w Rajczy i jeden raz dla aktywu kek rolniczych w Bielsku-Biaej (22.07.1985 r.). Najbardziej z gralami zaprzyjani si nasz wujek Teofil, ktry na har moszce gra nasze kociewskie pieni, tumaczy niezrozumiae dla nich nasze sowa, jak: zamanwszy, besztefrant, itp. Podobnie dziao si na rynku starogardzkim, w sobot 8 czerwca 1986 roku. Dni Kociewia ze wspania, soneczn pogod i licznie zebran publicznoci... i nasz wystp jako promocja arcypiknego Wesela kociewskiego" ks. Sychty, i to w stolicy Kociewia... Nastpne wspaniae wystpy, wraz z dwutygodniowym wypoczynkiem w Chemie nad Bugiem (10-22.07.1986). Kadego dnia po niadaniu choreograf, Henryk liwa, uczy modzie nowych kociewskich tacw, a po obiedzie wyjaz dy i wystpy w Majdanie, Leniowicach, Raciborowicach nad Bugiem i udzia w wojewdzkiej akademii w Chemie (22.07.1986). Bya i kpiel w Jeziorze Biaym, gdzie co niechtre zdobywali kart pywaka. W podzice za godne promowanie naszego folkloru dyrektor cementowni wrczy naszej modziey wspaniay puchar. W dniu 1 padziernika 1986 roku Piaseckie Kociewiaki" uczestniczyy w uroczystoci odsonicia popiersia Juliusza Kraziewicza w Lidzbarku Welskim, gdzie w 1829 roku si urodzi. Na czele pochodu nasz historyczny, kko wy sztandar niesiony przez modzie w kociewskich stro jach, nastpnie wystp w sali gimnastycznej z kociewskim weselem i pieni o naszym bohaterze: W Piasecznie kko powstao, Chopy wzili sia do kupy. Prusakom sia nie udao, Ziamni od nich wykupsi. Kraziewicz jim przewodzi, uczyjak ziemnia uprawia. Koa gospody stworzy, uczy Ojczyzna kocha.

W dniu 19 lipca 1987 roku, na zaproszenie woje wdzkich wadz kkowych w Nowym Sczu, udalimy si na objazd do Zakopanego i innych piknych grskich miejscowoci. Zamieszkalimy w Domu Turysty w Za kopanem; zwiedzilimy to urocze miasto. Bylimy nad Morskim Okiem, a potem wystpy dla zaogi Spdzielni Kek Rolniczych w Jordanowie (20.07.1987), emko wie (21.07.1987), gdzie zamieszkuje ciekawa grupa et niczna. Nastpnego dnia - 22 lipca 1987 roku dwa liczce si wystpy. W godzinach przedpoudniowych wystp dla mieszkacw i wczasowiczw na stadionie w Muszynie, a nastpnie przejazd do Krynicy Grskiej. Pierwotnie za planowano nasz wystp przed Pijalni Wd. Potem naga zmiana decyzji. Nasz wystp odbdzie si w synnej sali koncertowej, gdzie przed wojn wystpowa Jan Kiepura i inni wielcy tego wiata artyci. Sala marze ze wspania akustyk wypeniona po brzegi wczasowiczami. Z tyu pod cian stojcy widzowie. Otwieram wystp, przedstawiajc dzieje Piaseczna i Kociewia, jak si okazao regionu bardzo mao znanego w tej czci Polski. Nasze Kociewianki pieni Lej cieli urawie wprowadzaj widowni w atmosfer ko ciewskiego wesela. I tu nadzwyczajnie swoj rol rajka ode gra Justyn Ruaa przy autentycznej muzyce naszego grajka Teofila Watkowskiego. A potem te nie milknce oklaski jako wyrazy wdzicznoci za udany wystp Piaseckich Kocie wiakow". Bya i sesja zdjciowa wujka Filka -jako maskotki - z wczasowiczami i pozostaej czci zespou. Zaliczam ten wystp, i to w tak znaczcej sali koncer towej, za najwikszy sukces Piaseckich Kociewiakow" w cigu dwudziestopicioletniej, chlubnej dla Kociewia dziaalnoci. A oto nastpne wielkie osignicia Piaseckich Kocie wiakow" na II Krajowym Przegldzie Amatorskich Zespow Artystycznych K Gospody Wiejskich i Kek Rolniczych - Kielce '87. Impreza odbya si w dniach 24-27 wrzenia 1987 roku. Nasz zesp jako jedyny reprezentowa wojewdz two gdaskie. Wszystkie wojewdztwa w tej wielkiej arty stycznej imprezie miay swoich reprezentantw. W kategorii zespow pieni i taca - 9-osobowe jury przyznao Piasec kim Kociewiakom" pierwsze miejsce, a nasz grajek Teofil Watkowski przez to samo jury zosta uznany za najlepszego harmonist kieleckiego festiwalu. Zesp otrzyma nagrod gwn w wysokoci 200 tys. zotych, puchar i dyplom, za nasz harmonista Watkowski 20 tys. zotych, puchar i dyplom. Potem nasz udzia w wielkim galowym koncercie laureatw w hali widowiskowej w Kielcach, wieczorem w niedziel 27 wrzenia 1987 roku, transmitowano w programie pierw szym PR. O tym sukcesie z nas nikt nie marzy, bo to by zale dwie trzeci rok dziaalnoci naszego zespou.

KMR

39

I miejsce w kategorii Zespou Pieni i Taca w (impreza oglnopolska)

Piaseckie Kociewiaki" na wystpach w Weilburgu (Niemcy), w dniach 8-10 padziernika 1993 roku
Wiosn 1993 roku burmistrz Weilburga - Erhard Olschewski zaprosi gniewskie wadze samorzdowe do zaprzyjanionego z Gniewem Weilburga. Ustalono skad gniewskiej delegacji: przewodniczca Rady Miasta i Gminy - Anna Kowalewska, burmistrz Gniewu - Jzef Puczyski, radny - Zbigniew Pestka, Ludowy Zesp Folklorystyczny Piaseckie Kociewiaki" z kierownikiem zespou - Janem Ejankowskim i choreografem - Janem Waniewskim. W odwiedziny udali si rwnie twrcy wyrobw wikliniarskich z najcenniejszymi wyrobami, ktre eksponowano na wystawie na rynku weilburgskim. Dla Piaseckich Kociewiakw" by to pierwszy wyjazd za granic i to na tak wielk imprez o randze europejskiej. Gniewskie wadze samorzdowe ufundoway zespoowi nowe stroje kociewskie. Rozpocza si harwka, by godnie wypa w Weilburgu. Choreograf Jan Waniewski przygotowa wraz z zespo em dwa nowe, pikne tace: kociewsk polk czapkow z kijami i korkarza polk taczon w wenianych poczo chach i autentycznych korkach. Przygotowano 50-minutowy program kociewski z dominacj taca i ludowego piewu. Dwa tygodnie przed wyjazdem do Niemiec piasecki zesp zosta zaproszony do Tczewa. Wystp odby si w niedziel 20 wrzenia 1993 roku o godzinie 1700 w muszli koncertowej w tczewskim parku. Licznie zebranej publicz

noci najbardziej podobay si dwie, po raz pierwszy zataczone kociewskie polki: korkarz wykonany przez osiem par, trwajcy ponad osiem minut i kociewsk polka czapkow z kijami w wykonaniu czterech chopcw (uczniw ki. IV-VI) - Piotra Ejankowskiego, Andrzeja Szczeblewskiego, Marcina Watkowskiego i Adama Czer wiskiego. Wystp w Tczewie potrak towalimy jako prb generaln przed wystpem w Weilburgu. Wstpnie ustalono, e Piaseckie Kociewiaki" na rynku w Weilburgu wy stpi dwa razy. Po pierwszym udanym wystpie organizatorzy poprosili piasecKielcach ki zesp o dalsze cztery koncerty. Zgo dzilimy si, widzc, e pierwszy nasz wystp w peni si uda. Dostrzeglimy, e nasze kociewskie tace bardzo przypady do gustu miesz kacom Weilburga, Holendrom, Francuzom, a szczeglnie miejscowej Polonii wywodzcej si z regionu Starogardu, czyli Kociewia. Szokiem dla mieszkacw i goci staa si pie Lene nastroje", ktr nasze dziewczta wykonay po polsku i niemiecku, o czym wiadczyy nie milknce oklaski. W niedziel na nasz wystp przywieziono staruszk liczc ponad 90 lat ycia. Kiedy usyszaa pie Lene nastroje" i Tam gdzie szara Wisa ma swj brzeg" ze wzruszenia zacza paka, mwic, e przypomniaa sobie dziecice lata spdzone na Kociewiu... Zesp w Weilburgu odnis wielki sukces. Pi wystpw z ogromn liczb widzw. I znowu nasz wujek - po wystpach rozbawionej na rynku publicznoci gra zabawne frantwki, a niektrzy ruszyli w tany. W niedziel 10 padziernika 1993 roku burmistrz Olschewski wyda przyjcie w ratuszu dla gniewskiej dele gacji. Zaprosi Piaseckich Kociewiakw" wraz z opiekuna mi. Dzikujc, wspomnia o naszym wspaniaym zespole, yczc dalszych sukcesw. Najbardziej do gustu Holendrom przypada kociewsk polka zataczona w korkach. To oni czsto chodz w korach. Natomiast niemiecka modzie prbowaa z kijami taczy nasz polk. Kiedy egnalimy si z wacicielem Domu Modziey, usyszelimy mie sowa o Piaseckich Kociewiakach", kt rzy godnie si zachowywali. A mnie, kierownikowi, owiad czy: Moe pan by dumny z tak udanego zespou i z mo dziey, ktr bd mie wspomina.

Piaseckie Kociewiaki" podczas wystpw w Weilburgu

40

KMR

PRZED JUBILEUSZEM
Udzia Piaseckich Kociewiakw" w VI Midzynarodowej Parafiadzie Dzieci i Modziey w Siekierkach (dzielnica Warszawy) 11-16 czerwca 1994 roku Organizatorzy Parafiady skierowali pismo do ks. praata Kazimierza Myszkowskiego. Zaprosili dziaajcy w Piasecz nie zesp Piaseckie Kociewiaki" na wielk midzynarodo w imprez. Chodzio im o to, by nasz zesp zaprezentowa uczestnikom Parafiady najciekawsze i najbardziej zabawne fragmenty Wesela kociewskiego" ks. dr. Barnarda Sychty. Ucieszylimy si bardzo. Polecono nam godnie reprezento wa, nie tylko piaseck parafi, lecz ca diecezj pelplisk. W zaproszeniu zaznaczono, i nasz udzia w konkurso wym wystpie zostanie przeduony z 15 do 45 minut. Obszerna sala koncertowa w podziemiach kocioa klasz tornego w Siekierkach bya wypeniona po brzegi. wietna akustyka i nawietlenie. Piknie wygldaa nasza modzie w barwnych kociewskich strojach, taczc z przytupem na sze dziarskie polki, walczyki, chodzone, rozbawiajc gadka mi zebran widowni, ktra nagradzaa piasecki zesp bra wami. Wspaniaa to bya promocja kociewskiego folkloru w tak wielkiej imprezie, w ktrej uczestniczya modzie nie tylko z Polski. Ku naszej radoci VI Parafiad wygray Piaseckie Ko ciewiaki", o czym osobicie poinformowa zgromadzon publiczno dyrektor programw artystycznych Parafiady dr Sas Jaworski. O tym wielkim sukcesie w Piasecznie i oko licy zapewne nikt nie marzy. A oto skad zwyciskiego ze spou z Piaseczna: Iwona Watkowska, Joanna Koszczyska, Anna Kamiska, Justyna Rekowska, Sylwia Czajkowska, Monika Piat, Magorzata Indeka, Angelika Miklasiewicz, Zbigniew Drabik, Marcin Watkowski, Krzysztof Watkowski, Sebastian Piat, Adrian Ejankowski, Adam Czerwiski, Damian Zawodziski, Robert Szczeblewski (8 par). Ten sam skad wczeniej wystpi w Weilburgu. Wraz z zespoem w warszawskiej imprezie uczestniczy piasecki wikariusz ks. Janusz Lipski, ktry czsto bra udzia w prbach zespou. W Gazecie Tczewskiej" ukaza si artyku Krysty ny Paszkowskiej pt. Parafiada'94. Piaseckie Kociewia ki" zdobywaj laury", w ktrym midzy innymi napisano: W imprezie udzia wzio 97 parafii z Polski, 13 zespow z terenw byego ZSRR, Czech, Sowacji, Belgii, Niemiec, Woch, Francji i Szwajcarii (...). Kiedy konferansjer ogosi, i zwycizc Parafiady zostay Piaseckie Kociewiaki", ra do naszych modych wykonawcw nie miaa granic." Przypisy:
'
2

Bogdan Bieliski, faktograf, wielki pasjonat odkrywania korzeni pochodzenia swojej najbli szej rodziny, szperacz archiww parafialnych wy da kolejne opracowanie. Rzecz ta dotyczy rodziny Kamiskich - przodkw autora. Jest to okazjonalne wydawnictwo pt.: Wielopokoleniowa familia Ka miskich wywodzcych si z Kulic na Kociewiu". Publikacja jest zbiorem kilku artykuw, druko wanych w pismach, m.in. w: Pomeranii, Kociewskim Magazynie Regionalnym, Pielgrzymie Gazecie Pomorskiej. Autor przedstawia rwnie mapy, rnego ro dzaju dokumenty - fragmenty listw, metryki uro dzenia, chrztu, maestwa, nekrologi, odpis testa mentu, kartki pocztowe itp.

Koleina

rodowa historia
Naley podziwia autora za wytrwao w po szukiwaniu informacji dotyczcych rodu Kami skich, poniewa nazwisko to naley do najczciej wystpujcych w Polsce. Na pocztku tego wieku noszcych je osb byo 94 499. Fakt ten bardzo utrudnia poszukiwanie rodzinnych powiza, ale nie zniechci Bogdana Bieliskiego. H.R.
Bogdan K. Bieliski

WIELOPOKOLENIOWA FAMILIA KAMISKICH


wywodzcych si i Kulic na Kociewiu

3 4

'

Ejankowski J., Lepsi od Kaszubw i grali, Nowiny Gniewskie", nr 4 (112), kwiecie 2004, s. 16. Kronika Domu Kultury w Muzeum w Piasecznie, s. 54. Dni Kociewia 1986, Kociewski Magazyn Regionalny" nr 1, 1986, s. 93. Biekowski J., Miejsce folkloru kociewskiego... s. 136. Osobista refleksja, o ktrej autor z radoci wspomina, e rzeczy niemoliwe staj si faktem dla przyszych pokole. Kronika Domu Kultury i Muzeum w Piasecznie, s. 75, dyplomy, pamitkowe zdjcia i wycinki prasowe. Wykaz wystpw Piaseckich Kociewiakw" w 1993 roku, pozy cja 24. Weilburg und Gniew bekrdftigen freundschaftliche Zusam menarbeit, Weilburger Tagenblatt" nr 236, s. 2. Zaproszenie na VI Midzynarodow Parafiad Dzieci i Modziey 13-16.06.1994 roku (w zbiorach autora). Ejankowski J., 50 lat w subie Bogu i wiernym, Piaseczno 2006, s. 48.

Gdask

2009

KMR

41

TADEUSZ LINKNER

Prozatorska twrczo Romana Landowskiego


(cz trzecia ostatnia)
abent sua fata Libelli (Ksiki maj swoje losy) - takimi sowami mona by powiedzie o ostat nich dwch powieciach Landowskiego. Bowiem ksiki te maj swoj histori i chociaby dlatego dwie na stpne zasuguj na kilka sw wprowadzenia. Pierwszy raz z proz Romana Landowskiego spotkaem si przed ponad dwudziestu laty, kiedy to opiniowaem w Wydawnictwie Morskim do druku jego powieci Powrt do miejsc pa mitanych" i Cierpki smak rajskiego jabka". Pomimo po zytywnych recenzji utwory te jednak si nie ukazay. Stao si tak z racji cenzury, przed ktr podobnie jak ongi Woj ciech ukrowski, ostrzegaem autora. Aby ratowa te teksty przed zniszczeniem, zalecaem wtenczas R. Landowskiemu przeczekanie tych tak bardzo niesprzyjajcych odwanemu i prawdziwemu sowu czasw. Kiedy wic wszystko si zmienio, obie powieci, ktrych losy byy tak podobne, mo gy mie wreszcie swoje edycje. Najpierw pelpliskie Wy dawnictwo Bernardinum", gdzie pisarz od lat pracowa, wy dao w 1999 roku Powrt do miejsc pamitanych", a potem w roku 2005 ukaza si Cierpki smak rajskiego jabka". Promocja pierwszej pkownikowej powieci, bo prze cie przeleaa si dugo na pkach, odbya si 29 padzier nika 1999 roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tcze wie. Pamitam, e jako jej promotor wybraem si ju dzie wczeniej na t uroczysto, jadc pocigiem z Kocierzyny przez Skarszewy do Tczewa. Stamtd odebra mnie ze stacji mj kuzyn, wtenczas dyrektor Szkoy Podstawowej w Lich nowach, u ktrego miaem okazj przenocowa, a poniewa kiedy pracowaem jako nauczyciel w pobliskiej wsi na u awach, wic przy tej okazji mona byo cokolwiek powspo mina. A nastpnego dnia, bodaj kilkanacie minut po 18.00, odbya si rzeczona promocja, ktra z racji benefisu pisarza zostaa w t uroczysto wpisana, a okazaa si szczeglnie uroczysta i oddana wielu wspomnieniom, wszak pomimo bli skiego wita Zmarych zjechao si na ni tylu goci, e tym bardziej to dowodzio, jak tego pisarza ceniono i uwaano. Tymczasem z wydaniem drugiej ksiki Landowskiego nie byo ju tak atwo. Kiedy na pierwsz udao si znale sponsora, tak pniej byo z tym trudniej. Udao si w kocu zebra troch grosza i to m.in. przy pomocy porcelanowej Lubiany, gdzie czyniem w tej sprawie starania, i Cierpki smak rajskiego jabka" wyszed wreszcie pod koniec roku 2005 w gdaskim Marpressie". Promowaem natomiast t ksik 26 stycznia 2006, oczywicie w Tczewie, dla kt rego Landowski uczyni tyle dobrego w kulturze, e miasto nigdy mu tego nie zapominao. Wtenczas namawiaem Ro mana Landowskiego na wydanie jednej z pierwszych jego powieci, ktra w 1979 roku uzyskaa na konkursie Ksiki i Wiedzy" najwysz nagrod, ale Zimowe narodziny", bo taki by jej tytu, jak dotd w ksigarniach si nie znalazy. Moe byo ju na to za pno i autor nie chcia wraca do tej prozy, a moe zniechci si baganiem o pienidze, co dla twrcy jest zawsze najbardziej poniajce. Trzeba bowiem siebie zachwala niczym towar na starganie i korzy przed rozpartym za biurkiem filistrem, by zasponsorowa. Potem jeszcze rozmawiaem o tej sprawie z Romanem Landowskim na czarnowodzkiej Biesiadze Literackiej, ale niczego to nie zmienio. Zreszt nie czu si ju dobrze i nawet poprosi mnie, abym odczyta jego referat. Kiedy zeszlimy do e glarskiej piwniczki, by biesiadowa dalej, rozmawia jeszcze do wiele, ale egnajc si z nim, czuem, e chyba widzimy si ostatni raz. Zaledwie od kilku lat mieszka w Czarnej Wo dzie, ale wrd tamtejszych sosen, bo jego dom sta niemal w lesie, musiao mu by dobrze. A kiedy na kilka dni odszed od swego biurka do tczewskiego szpitala, do siebie ju nie wrci. Zmar po kilku dniach, 22 sierpnia 2007 roku, a trzy dni pniej byem na Jego pogrzebie na cmentarzu w Tcze wie. I tak skoczyy si moje z Romanem Landowskim spo tkania i rozmowy. I to nie tylko w Kocierzynie, na Targach Ksiki Kaszubskiej i Pomorskiej, ale przede wszystkim na Biesiadach Literackich w Czarnej Wodzie i przy okazji wy dawania ksiek w Pelplinie. Bo przecie to wanie Roman Landowski by uwanym i rzetelnym redaktorem wydawa nych w pelpliskim Bernardinum" takich moich ksiek, jak W misji Sowa" (1998) czy Mio jest wiatem moich wierszy. O poezji Magorzaty Hillar" (2000) oraz opraco wanego przeze mnie i odczytanego z rkopisu Pamitnika z wojny europejskiej roku 1914" Aleksandra Majkowskiego (2000), a wreszcie pracy O literaturze Kociewia" (2003). Dzieli si te ze mn swoimi pomysami na coraz to nowe teksty, wskazujc rwnie, czym mgbym si jeszcze za j. Jednym sowem, umia tak zachci i zainteresowa, e chciao si tworzy i pisa. A to w obecnym czasie zanikaj ca ju zaleta i coraz rzadsza umiejtno. Jeeli wic trzeba wspomnienia te ju koczy, nie mog inaczej o Romanie Landowskim powiedzie, jak sowami danymi przez mojego przyjaciela w tytule ksiki o swojej zmarej onie - Przemi jajc pozostaj.... W nich bowiem jest wszystko! Gdy akcja pierwszej z najwczeniej wydanych powieci Landowskiego dziaa si w latach szedziesitych, a nastp nej z nich na pocztku wieku dwudziestego, tak trzeciej, ktra si odleaa, rozgrywa si w latach powojennych, za rzdw Gomki, ale retrospektywnie siga w czasy okupacji. Boha terem powieci Powrt do miejsc pamitanych" jest Micha Pomorski, syn kolejarza urodzonego w Chojnicach. Pozna jemy go w chwili jego przyjazdu do rodzinnego miasteczka o nieokrelonej nazwie. Wiemyjednak, e jest to miejscowo na Pomorzu znana z fabryki celulozy, co jakby Wocawek ale najpewniej wiecie. Poniewa w hotelu zabrako wolnych miejsc, wic bohater trafia na prywatn kwater. Tutaj spo tyka crk waciciela willi, Ann, ktrej nazwisko zda si mu co mwi, lecz w pierwszej chwili nie umie sobie tego

42

KMR

z niczym skojarzy. Podobnie bezsilny jest odbiorca, ponie wa narrator stara si nie uprzedza faktw. Jego wiedza po dobnie jak i bohatera wzbogaca si tutaj z upywajcym na turalnie czasem. Dlatego Micha podczas rozmowy z koleg niewiele bdzie kojarzy i przypomina sobie z dziecinnych lat, a dopiero pniej jego pami stanie si janiejsza. W lepszej sytuacji jest tutaj odbiorca, i to nie tyle ze wzgldu na wszechwiedzcego narratora, co przede wszyst kim dlatego, e autor w innej czasowo warstwie powieci pozwala mu wiedzie coraz to wicej z racji wgldu w oku pacyjne dziecistwo bohatera. Kiedy wic pojawiaj si pierwsze retrospekcje, sigajce w tamte chwile i koczce si co raz Dialogami z ksigi demonw", mona by pew nym, e wszystko, co dzieje si w teraniejszoci, bdzie miao zwizek z przeszoci. Ideowym tematem powieci jest bowiem sprawa tragicznej sytuacji mieszkacw Pomo rza - podczas okupacji angedojczowanych i zmuszanych do podpisywania volkslisty, a po zakoczeniu wojny mniej lub bardziej bolenie przez komunistyczn wadz z tego rozli czanych. Gdy w miasteczku pojawi si we wrzeniu 1939 okupanci, mieszkacom naka przyj ktr z kategorii niemieckiej narodowoci. Ojciec picioletniego Michaa pra cowa wtenczas na kolei i jemu te zaproponuj wpisanie si na volkslist. Jzef Pomorski ostatecznie si zgodzi, ale nie wskutek grb i nalega, lecz z polecenia podziemnej orga nizacji, by w ten sposb mona byo skuteczniej chroni oko liczn ludno przed przymusowym wywoeniem na roboty do III Rzeszy. Bdc w ruchu oporu, potraktuje swj podpis jako czyn Wallenroda, bowiem jego walka z Niemcami b dzie dziki temu bardziej skuteczna. Lecz kiedy skoczy si wojna i do miasta wejd Rosjanie i wierni im Polacy, jego oraz innych mczyzn oskary si o zdrad i wywiezie na zesanie. Nikogo nie zainteresuje wtenczas ani antyniemiecka dziaalno Jzefa Pomorskiego, ani dlaczego tak post pi. Wolno przyniosa mu niewol i ostatecznie mier, bo umrze w sowieckim obozie pracy, gdzie tam na Uralu. Zapewne Micha przemilczaby tragedi ojca, gdyby nie yciorys, ktry musia napisa i w ktrym niezbyt jasna oka zaa si mier Jzefa Pomorskiego. Dla nadgorliwego per sonalnego z mieszkaniowej spdzielni, gdzie bohater pra cowa, okazao si podejrzane, e chocia ojciec Michaa nie by na wojnie, to zgin jesieni 1945 roku. Zapewne przy puszcza, e walczy z komunistyczn wadz. Kiedy doszy do tego szwindle miejscowych partyjnych z mieszkaniami, z czym bohater nie mg si pogodzi i rozpocz zdecydo wan walk, psychiczne wyczerpanie signo kresu i trzeba byo od tego wszystkiego odpocz. Take od mioci Wali, jakby podstawionej mu przez partyjnych towarzyszy, aby le piej mona byo pozna poczynania uczciwego urzdnika. Micha zdecydowa si wic wyjecha do miasteczka swe go dziecistwa, by powrci do miejsc pamitanych". Los jednak sprawi, e trafi do tego, ktry przed laty skrzywdzi jego ojca. Wacicielem willi okaza si bowiem byy ko mendant obywatelskiej milicji, ktry przyby tu po wojnie z Rosjanami i rozpocz swe rzdy od skazania niemal wszystkich miejscowych mczyzn na zesanie do Rosji. Michaowi nie byo jednak dane z nim si spotka, a w przy dzielonej mu przez okoliczny hotel kwaterze zasta tylko jego crk, Ann. Ale na tym sprawa si nie skoczy, lecz, jak to najczciej w powieciach bywa, dopiero si rozpocz nie. Poniewa Anna okazaa si dziewczyn godn uwagi, zainteresowa si ni i nawet uczuciowo zaangaowa. I tak oto powie wzbogaci si o tak oczekiwany przez odbiorc wtek miosny, ktry dla bohatera okae si nieoczekiwa nie kopotliwy. Teraz trudniej bdzie mu nie tylko docho dzi faktycznej prawdy o tragedii ojca, ale i podzieli si

przemyleniami w tej sprawie z ukochan dziewczyn. Nie mniej dla recepcji tego utworu bdzie to szczsne. Bo jeeli ostatecznie Micha opowie dziewczynie, dlaczego odwiedzi miasteczko, a potem po caonocnej z ni rozmowie wyjedzie i taki bdzie tego wszystkiego fina, to nie tylko dlatego, ale jeszcze ze wzgldu na pomorskie realia opowiedzianych tu zdarze nie zostanie to przez odbiorc zapomniane. Bowiem dzieje bohatera rozoone s tutaj na trzech cza sowych paszczyznach, ktre w finale ostatecznie wszystko tumacz. Nie sprawia to jednak ani wraenia, e s to trzy rne powieci, ani nie mona si w tym wszystkim pogu bi. Bo chocia inne dziej si w kadym czasie zdarzenia, to wszystkie wie ze sob posta Michaa, a ponadto nowe wtki okrelaj coraz to inne cyfry. Tak wic aktualny po byt Michaa w miecie jego dziecistwa oznacza autor cyfr 1", wydarzenia okupacyjne sygnuje cyfr 2", a sytuacje zwizane z prac bohatera w mieszkaniowej spdzielni zna czone s jako 3". Oczywicie treci za spraw gwnego bohatera ze sob si wzajemnie splataj, czste s bowiem przeskoki akcji, od wspczesnoci do okupacyjnej prze szoci, lecz wszystko zda uparcie do zamierzonego celu i w konsekwencji do rozwizania akcji. Wszystko rozpo czyna si od przyjazdu bohatera do miasta jego dziecistwa i kilkudniowego w nim pobytu, ale potem co raz dowia dujemy si, co przydarzyo mu si w aktualnym miejscu jego pracy. Za pomidzy teraniejszoci a tak niedawn przeszoci dzieje si jeszcze opowie o tym, jak to boha ter chopcem bdc przeywa niemieck okupacj w tym miecie. Teraniejszo splata si tu z przeszoci, dawne zdarzenia wyjaniaj obecne i vice versa. Natomiast przy dawane do okupacyjnej treci Dialogi z ksigi demonw", nie tylko tumacz poczynania Niemcw w miasteczku, ale skutecznie dokumentuj, tumacz i uwyraniaj historycz n warstw powieci. Na wydarzenia z epoki gomkowskiej nie znajdujemy tu takich dowodw, poniewa znane s one odbiorcy z au topsji. Kt bowiem z czterdziestoletnich i starszych czy telnikw by nie pamita chociaby jednego z partyjnych zebra, od ktrego wtek powieci z cyfr 3" si rozpo czyna, i w ogle aury tamtego ustroju. Kady te mia za pewne okazj pozna w swej pracy tak posta, jak perso nalny Leonowicz, ktrego wcibsko i nadgorliwo bya wtenczas wielce niebezpieczna. Take imieninowe kolacje i libacje kolesiw nie powinny by nam obce, nie mwic ju o ich pikantnej oprawie. Jako e Micha znany by z nie bezpiecznego poczucia uczciwoci, wic zaproszono go kt rego wieczoru na takie imieniny, by skoni do porzucenia myli o uczciwym przydziale mieszka. Tam pozna wanie t dziewczyn, ktra bdzie budzia przez jaki czas nasze podejrzenia. Bowiem Michaowi wrodzona uczciwo nie pozwoli nawet pomyle, e spotkanie mogo by wyrey serowane. Dopiero pniej zastanowi go, dlaczego ta kole anka sekretarki szefa tyle o nim wie. Gdy jednak okae si, e brat Wali jest modzieowym dziaaczem i ma kontakty z sekretarzem partyjnego komitetu, przestanie si niepoko i. Chocia nam pewien cie nieufnoci pozostanie, bo byy to rzeczywicie niepewne czasy. Micha uwierzy dziewczy nie i kiedy ta wspomni o niewyjanionej w jego yciorysie mierci ojca, odkryje bez jakiegokolwiek skrpowania cel swojej podry. I tak zostanie speniona nie tylko kobieca ciekawo Wali, ale i odbiorca pozna faktyczn przyczyn powrotu do miejsc pamitanych". Bo jeeli Micha wiedzia, e jego ojciec zosta wywie ziony przez Rosjan na wschd i tam zmar w obozie pracy, to chciaby jeszcze pozna nazwisko tego, kto mu si do tej tragedii przysuy. Kiedy w znalezionym wrd rodzinnych

KMR

43

pamitek licie o mierci ojca znalaz w post scriptum infor macj, e odpowiedzialnym za t tragedi by niejaki Grabczak, zdecydowa si wyjecha. Ale o tym, e Micha zna to nazwisko zanim przyby do miasteczka, dowiadujemy si dopiero z ostatnich kart powieci. Kiedy wic wspomni mu 0 Grabczaku spotkany przypadkowo w tamtejszej restaura cji kolega, bdzie mg tylko si upewni, e to ojciec Ani. Jak rozptao to w nim burz uczu, jakiej musia dozna psychodramy, nie dowiemy si jednak za wiele, ani z dialo gw, ani z narracji. Zostanie to podobnie subtelnie podane, jak sprawa teje mioci, opowiadanej tutaj od chwili pierw szego spotkania do rozstania. Micha bowiem zdecyduje si wyzna wszystko Ani w ostatni noc przed swoim odjazdem, co wielce naturalnie zamknie akcj kompozycyjn klamr. Nie jest to jednak koniec, a przynajmniej nie tak koczy si lektur tej powieci. Nie mona bowiem spodziewa si ciszy, kiedy obudzio si demona wyobrani. Na to najwa niejsze pytanie, dlaczego Grabczak tak uczyni, znajdujemy wkrtce w powieci odpowied. Winna bya nie tylko jego partyjna nadgorliwo, ale take niewiedza o mieszkacach Pomorza, germanizowanych niegdy przez pruskiego zabor c, a podczas okupacji uwaanych przez okupanta i potem ludzi z Polski, takich jak Grabczak i wielu mu podobnych, za Niemcw. O tym jednak poprzednia wadza nie chcia a wiedzie. Chocia tak naprawd zaczo si to ju przed wojn, bo w 1920 roku, na Pomorze przyjedali ludzie z centralnej Polski, by repolonizowa te tereny. Pomorzan uczyli Polski ci, ktrzy w latach zaboru byli bardziej zru syfikowani ni tutejszych mieszkacw zdoano zgermanizowa. Gdy wic Ania dopowie, e kiedy skoczya si wojna, Dla wielu z nich dzieje ojczyzny zaczynay si w roku 1944, w Chemie Lubelskim, caa prawda bdzie jej ju wiadoma. Stanie si to jednak dla niej tym bardziej bolesne, e poznaa ju wczeniej od Michaa prawd o swoim ojcu. Inn kwesti godn uwagi jest pitrowa kompozycja tej powieci, kompozycja tworzca ksztat odwrconej pirami dy. Dzieje si tak za spraw retrospekcji, dziejcej si na pitrze wspomnie bohatera z najbliszej mu rzeczywisto ci i sigajcej od chwil dalszych do niedawnych, bo tych sprzed kilku dni, oraz na niszym pitrze z czasw okupacji, ktre od najdawniejszych si poczynaj. Oczywicie tych ostatnich jest tutaj najwicej, jako e to one tumacz gw ny problem powieci. W tym miejscu zda si, jakby dzieci stwo Michaa budzio pewne skojarzenia z sytuacj bohatera Guntera Grassa, i to nie tylko z racji atrybutw - wiatraczka przypominajcego w blaszany bbenek Oskara - ale take ze wzgldu na wiedz o wszystkim, co czyni starsi, i na psychiczn dojrzao bohatera. Chopiec wiele widzi i sy szy, lecz rozumie, e nie wolno o tym nikomu powiedzie. 1 ojciec o tym wie, dlatego traktuje go jak dorosego. Nie przypadkiem zreszt co raz syszymy tutaj pierwsze sowa tego wierszyka: Kto ty jeste?" Potem to wszystko przyda si chopcu podczas owej przygody z Hansem, kiedy to nie zdradzi kolegw, a nabyta w dziecistwie prawo okae si tak konieczne w powojennej rzeczywistoci. e komunizm przy okazji trjakcyjnoci tej powieci ko jarzy si tu samowolnie z faszyzmem, jest spraw zupenie naturaln, podobnie naturaln jak to, e z Niemcami i potem z Rosjanami przybywaj do miasteczka fanatycy nowej wa dzy, jak chociaby w Tetzman czy Grabczak. Nie trzeba si jednak nad tym duej zatrzymywa, bo to nic nowego. Warto natomiast w retrospektywnej powieci wicej uwagi powici detalom, ktre czsto inicjuj i oywiaj akcj. Tutaj od nieszczsnego yciorysu wszystko si rozpoczyna, a pozornie koczy na owym licie z lagru, ktry chocia zo stanie przypomniany w finale, to by znany ju bohaterowi

przed podr do miasteczka. Mona te zastanowi nad rze czywistym i pozornym znaczeniem gry w szachy, w si kt re to nieraz w okupacyjne wieczory grywa ojciec Michaa z bahnschutzem Schumanem, a potem ich parti zaproponu je Michaowi Ania. Jeeli niegdy wspomagay one konspi racyjne dziaanie, to teraz maj posuy wywiedzeniu si przez dziewczyn, kim jest nieznajomy i jaki cel jego wizyty w miasteczku. W tym jednak przypadku ta rozgrywka dla dobra akcji nie moe skoczy si jej sukcesem. Warto te pamita o muzyce, ktra co raz wybrzmiewa z kart powieci, tej muzyce pamitanej tak dobrze przez Michasia z czasw okupacji. Bo nie tylko Kutzner gra wtenczas na skrzypcach, ale i ojciec naszego bohatera gra dobrze na trbce i kornecie /stad propozycja Niemca, aby zapisa si do orkiestry SA/. Natomiast z radia pyny wojskowe marsze /u Kutznera tak e pyta z Kameradenmarsch'7, piosenki i nie przypadkiem muzyka Wagnera. Podczas pasterki chopiec wsuchiwa si w patriotyczne sowa ostatniej zwrotki koldy Karpiskiego Bg si rodzi", u Niemca tymczasem usyszy znan kold Die stile Nacht, heilige Nacht". A kiedy Micha bdzie ju dorosy, z radia zabrzmi VII symfonia Mahlera. Nie bdzie to jednak tak pomorskie, jak w obraz z Anioem Strem prze prowadzajcym dziecko przez kadk. Bo jeeli akcja tej po wieci dzieje si na Pomorzu, to takich wanie detali te byo trzeba, aby nie zatracia si jej prawda i autentyzm - prawda minionego czasu z wpisan w nim tragedi ludzi tej ziemi. Bo jest to powie o tym, co nie kademu w Polsce byo i jest znane, lecz powinno by wiadome, aby si nie powtrzyo. A teraz o Cierpkim smaku rajskiego jabka". Jak ju tu powiedziano, powie t spotka podobny los, jak poprzed ni, kiedy to z obawy przed wszechmocn wtenczas cenzur, przed ktrej skutkami udao mi si j uchroni, najpierw nie moga si ukaza. Poniewa wtenczas znaem j z maszyno pisu, natomiast teraz ju jako ksik, dobrze byoby wie dzie, jak zostaa po latach przez autora przeredagowana, ale to zostawmy sobie na inny czas. Jak jednak zapewni mnie pisarz, zasadnicze kwestie pozostay, retuszu dokonano tyl ko w sprawach drugorzdnych. Jesienn por na malekiej stacyjce w pewnej kociew skiej wsi 12 wysiada mody mczyzna. Jeszcze nie wiemy, kim jest i po co tutaj przyjecha, lecz on zna doskonale t okolic. To jakby jego strony, wszak od lat spdza tu urlop. Teraz musi przej jeszcze kilka kilometrw, by dosta si do swego wczasowiska. Corocznie odpoczywa w domu swego przyjaciela, ktry wanie wtenczas wyjeda z on na wczasy. Tym razem Pawe ma szczcie - na szosie udaje mu si zatrzyma, prowadzony przez pikn kobiet, samo chd - i tak, zanim minie jedna z ostatnich jesiennych burz, w miym towarzystwie trafia do celu swej wdrwki. Gdyby to zdarzenie, ktre jest udanym zawizaniem akcji, pozosta wi wasnemu biegowi, mielibymy jeszcze jeden romans, jeszcze jedn powie o mioci dwojga spotykajcych si przypadkiem ludzi. Tu dzieje si inaczej. Bo chocia on i ona wkrtce spotkaj si znowu, a przy tym szczliwym dla obojga zbiegiem okolicznoci uda im si wsplnie za mieszka, to z chwil przypadkowo wysuchanego przez Pawa nagrania, przywiezionego przez pikn i pocigaj c go swymi wdzikami dziennikark Polskiego Radia, co autor zdradza subteln acz konsekwentn narracj, powie nabierze nowych walorw. Fragment tworzonej przez Janin audycji, gdy ta bierze akurat kpiel, zapowiada nowy ni mona lub chciaoby si przewidzie wtek powieci. Odtd nastpuje szereg perype tii inicjowanych i kreowanych przez t, ktra zdawaa si by tylko przygodn towarzyszk autostopowej podry. Odtd ich role si zmieniaj i teraz ona okazuje si wiodc po-

44

KMR

staci, chocia to za jego spraw i pomimo wszystko wok niego bdzie dziaa si akcja tej powieci. I to wanie wten czas, kiedy zechc sobie odpowiedzie na pytanie, dlaczego ta audycja nie zyskaa aprobaty i pozwolenia na emisj. Z powieci zapowiadajcej romans wyania si teraz utwr o treci wojennej, bowiem bohaterw zainteresuje dziaalno Gryfa Pomorskiego, a zarazem o charakterze politycznym, kiedy dziewczyna dowie si o tragedii, jak przey Pawe w grudniu 1970 roku. Czas wojny, splatajcy si z niedawn przeszoci, a pamitajc o zaistnieniu tej powieci, to tak naprawd ze wspczesnoci, kojarzc si w pewnym miejscu tej powieci take ze stanem wojennym, co uznaem wtenczas za niebezpieczne, bo moga to wyko rzysta cenzura, czynio i czyni gwnie z okazji Gryfa..." ten utwr wieloznacznym i stale aktualnym. To m.in. spra wia, e czyta si t powie z narastajcym zainteresowa niem, co dowodzi dojrzaoci pisarskiej autora i umiejtnego podawania i miksowania wtkw - miosnego, historyczne go i politycznego. Mamy tu doskonale wywaone proporcje midzy wtkiem miosnym i treciami z dalszej i bliszej przeszoci. A przy tym arkadia jakby kaszubskich Zaborw czy te kociewsko-kaszubskiego pogranicza dodaje temu wszystkiemu uroku i tajemniczego pikna. Podobnie jak w wydanej w 1999 roku powieci Po wrt do miejsc pamitanych" mamy tu umiejtnie supan literack fikcj z historyczn prawd, czyli z dokumental n audycj Janiny o Gryfie Pomorskim i wspomnieniami uczestnikw i wiadkw tamtych okupacyjnych wyda rze, co daje ciekawe efekty artystyczne. Pawowi trzeba byo pozna zainteresowania Janiny i jej kopoty z audycj o tej organizacji, aby zaj si rekonstrukcj okupacyjnych zmaga Kaszubw i w ogle ludnoci Pomorza z Niemca mi. Wsplnie wic bd wdrowa i nagrywa wysupane z pamici okolicznych mieszkacw relacje o tamtych cza sach. Oczywicie nie kady bdzie chcia dzieli si swymi wspomnieniami. I tutaj budzi si taka myl, e nie zawsze najlepiej pamita si te chwile, ktre po latach okazuj si najwaniejsze. A potem nastpna, jak to nieraz tylko pewien okruch z pamitanych zdarze moe wywoa niczym wia to skupione w soczewce tyle prawdy. Wszak w pamici nie odbija si niczym w zwierciadle rzeczywisto, a jeeli ju jest ona u kogo doskonaa, to najczciej bdzie jej obraz bezkrytyczny, ale nie wybirczy. Pomidzy te wdrwki i wywiady wplata jeszcze autor, podan w onirycznej konwencji i susznie wywoan sko jarzeniem ze wiatem lampy, opowie Pawa, jak to trafi do szpitala po grudniowej demonstracji, jak zmieniono tam jego kart na poturbowanego podczas wypadku, a wreszcie jak zakocha si w Natalii, ktra jako pielgniarka nim si opiekowaa. Tworzy to nowy wtek, ktry meandrujc w tej powieci tym lepiej przypomina oniryczne marzenia i maja ki chorego, bogacc skutecznie psychodram bohatera. Tyle o ideowej treci tego utworu, a teraz moe o tym, e gdyby nie tak bardzo zakamuflowane miejsce akcji, by moe kaszubszczyzny lub kociewskiej gwary byoby tu wi cej, podobnie jak i nazwiska na konkretn okolic swoim brzmieniem lepiej by wskazyway. W przypadku gwary trze ba jednak pamita o realiach tamtej sytuacji, kiedy to tylko niektrzy mieli odwag rozmawia po kaszubsku czy kociewsku, i to jeszcze z obcymi. Chocia, jak na wczesne czasy z t gwarow indywidualizacj jzyka nie jest jeszcze tak le. Natomiast nazwiska, by moe dlatego, nie brzmi tutaj tak swojsko, aby to wszystko nie byo zbyt lokalne i regionalne. Warto te pamita, e w tej powieci wtek miosny tak wplata si w jesienny czas i pejza, e jego aura czyni si wielce subtelna i umie pobudzi wyobrani odbiorcy, i to

jeszcze przy muzyce powanej w tle. Ponadto to kojarzenie li terackiej prozy ze scenariuszem radiowej audycji z dramatem ma wiele wsplnego. Landowski duo wie o historii Kaszub, Kociewia i Pomorza i przeyciach mieszkacw tego regio ny podczas ostatniej wojny, czego przykadem jest chociaby sprawa Dziewiciu z nieba". Rzeczywisty i susznie ostro ny jest jego dyskurs o Gryfie Pomorskim, o ktrym prawda jeszcze do obecnych czasw nie zostaa zupenie rozwikana. Wrcz mityczny jest fina powieci, budzcy podczas rozstania Pawa z Janin skojarzenie z Orfeuszem i Eurydyk, za ktr gdyby si nie obejrza, to moe by j jeszcze ujrza. Z innych kwestii artystycznych warto si przyjrze takim atrybutom, kreowanym umylnie czy te bezwiednie na ciekawe symbo le jak chociaby ten latawiec czy wreszcie to rajskie jabko i ta dzika jabo. Bowiem tytu powieci tak przystaje do treci utworu, jak jego metaforyczny fina, w ktrym mona nadto rozpozna aluzj nie tylko do tamtych, ale i obecnych czasw, ktre z rajem nie miay i nadal nie maj nic wsplnego: Ugryz ponownie. Cierpkawy posmak powoli ustpowa. Ju tak bardzo nie drani, po prostu by surowy. Gorzkawokwany smak stawa si znony, mona si byo do niego przy zwyczai. Zagadkowy smak z rajskiego drzewa, z licznymi sil nie rozgazionymi konarami, wyrastajcymi z pokrconego pnia. Takie to byy owoce na ciernistych gaziach. Tyle w tym miejscu o powieciach Romana Landow skiego, chocia tak naprawd ich sprawa nie jest zamknita, jeeli nie wszystkie zostay wydane. Wszak chciaoby si pozna jeszcze t pit. Majc jednak ju cztery, mona po wiedzie, co w nich zwraca szczeglnie uwag. Aby si nie powtarza, nie bdzie to wskazanie wszystkiego, ale tego najbardziej widocznego. Roman Landowski by poet i to widoczne jest w ka dym jego prozatorskim utworze. I to przede wszystkim w prezentacji literackiej przestrzeni, kiedy przychodzi pora na opowiadanie pejzay. Musia te miowa muzyk po wan, bo tej jest rwnie wiele. Poezja te jego prozie to warzyszya zawsze, czego najlepiej dowodz te Okruchy liryczne" pisane przez cae ycie. Przede wszystkim pisa powieci wspczesne, a tylko jedn nazwiemy historyczn. Chocia w pozostaych jawiy si zawsze treci z minionych czasw, tak i w tej mona by znale odniesienia do wspczesnoci. Bowiem Landowski, niczym ten niespokojny duch, na jednym miejscu usiedzie nie umia. Dlatego nie ulega te nakazom partyjnej wadzy, mwic nieraz odwanie o tym, czego nie chciaaby sysze. Ponosi wic za to konsekwencje. Bo chocia wszystkie po wieci powstaway w socjalistycznym czasie, to tylko dwie mogy si wtenczas ukaza. Niespokojny duch autora przekada si na kompozycje jego tekstw. Wiele w nich wtkw i motyww, ale chocia splatajcych si na rne sposoby, to nigdy nie pogmatwa nych i znajdujcych w finale rozwizanie. Czyta si wic te powieci z zainteresowaniem, wikszym tym bardziej, e wtki ich s czsto sensacyjne, a rozwizania w icie de tektywistycznym stylu. Za romantycznej aury przydaje im zawsze mio, ktra pozwala nieraz odczu swj subtelny erotyzm. Poniewa wszystko podaje tu Landowski z dosko naym wyczuciem chwili i sprawy, wic powieci mog mie jeszcze dugo swoich czytelnikw. Ich problematyka jest bo wiem taka, e nie tak szybko przestanie by aktualn. Przypisy:
Pierwotnie wszystko wskazywao na wie kaszubsk - Karsin lub Wiele i tak zapisaem w wydawniczej recenzji, z ktrej dano frag ment na ostatniej stronie okadki tej powieci, lecz ostatecznie pi sarz zdecydowa si na wie kociewsk. Moe uczyni tak z racji Gryfa Pomorskiego, do ktrego nie tylko Kaszubi naleeli.

KMR

45

PATRYCJA HAMERSKA

Dorsze, ory i leming


Wieczr literacki z Andrzejem Grzybem
16 stycznia tego roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Ks. Bernarda Sychty w Staro gardzie Gd. mia miejsce wieczr literacki z Andrzejem Grzybem - kociewskim pisarzem, poet i senatorem RP. Spotkanie poprowadzi prof. Tadeusz Kubiszewski. Rozpocz spotkanie od na wizania do czterech ostatnich ksiek Andrzeja Grzyba, a waciwie przede wszystkim do tej ostatniej pt. Dorsze, ory i leming" z 2008 roku.

siki te s czym zupenie nowym w twrczoci Andrzeja Grzyba. Mona je nazwa tetralogi pnocn". S to bowiem dzienniki wypraw au tora, ktre odby w do licznym towarzystwie na Pnoc. Pierwsza wyprawa (na Alask) miaa miejsce w 2004 roku, a potem w latach 2005-2008 byy kolejne trzy wyprawy do Norwegii. To wyprawy na ryby ", ale byy one jednoczenie spotkaniem z zupenie innym wiatem, z inn przyrod. Prosz o przedstawienie genezy Paskich podry i czy dzienniki podry nie s jakim przeomem w twrczoci? Jestem czowiekiem miejsca, takim, ktry waciwie nie myli, nie pragnie wyjrze za opotki, chocia prbuje zro zumie nie tylko wiat okoliczny, ale wiat cay i oczywicie prbuje si z tym wiatem jako zmierzy. Okazao si, e pewnie tak jak w kadym z nas, byo we mnie tyle cieka woci wiata, eby zdecydowa si na podre. W dawnych czasach nigdy nie wystpiem o paszport, nie czuem po trzeby zagldania za wzgrze, zagldania za las, tam gdzie daleko. Ta ciekawo bya we mnie jako wygaszona, nie obecna nawet. Nadszed jednak czas, w sporej czci z powodu przyja ci, e nagle w gronie bliskich osb odwayem si wyjrze w wiat i to od razu dosy daleko. A kiedy ju w ten wiat ruszyem, to nie wyobraaem sobie, eby tego nie zapisa, nie sprbowa przekaza relacji z tych podry, bo przecie my wpierw t swoj ciekawo wieziemy z sob, a potem ubogaceni o now drog, nowe krajobrazy i nowych ludzi, zaspokajamy gd ciekawoci i podr staje si czci nas, czci naszego yciowego dowiadczenia. Z ca pewno ci to moje podrowanie jest dla mnie odmian, by moe przeomem, czym nowym. Gdyby kto mnie zapyta 20 lat temu, czy napisz kiedy kolwiek ksik z podry, to pewnie zbybym to pytanie, zdziwionym milczeniem lub krtkim nie". Nie wyobrazi bym sobie, e mog wyruszy w podr na Alask, czy te kilka razy w podr do dalekiej Norwegii, co roku, dalej. Jest to te pewna odmiana, jeli chodzi o sposb pisania. Mam nadziej, e ju niedugo bd mg czytelnika prze kona, co do tego, e ten sposb te podlega przemianie, bo formua diariusza, dziennika ju si chyba wyczerpaa, wic

nastpna relacja z podry bdzie musiaa przybra inn for m. Nie potrafi jeszcze jednak jej okreli, nazwa. Opisane przeze mnie podre, to podre nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie. Wieziemy z sob nie tylko swoje dowiadczenie yciowe, ale rwnie wiedz o historii, przyrodzie, spoeczestwie i chcc, nie chcc, zmieniamy w trakcie podry ten obraz tkwicy w nas, zmieniamy przez wprowadzanie korekty do swojego wyobraenia o wiecie. Korekty, ktra wynika z przekraczania kolejnych gr, ko lejnych rzek, kolejnych mrz. Mamy przecie w sobie nie tylko literackie relacje z podry, z ktrymi si zetknlimy. Pamitamy Fiedlera czy Londona. Jestem z wyksztacenia filologiem, a wic tych relacji z podry naprawd duo i to rnych w mojej pami ci tkwi, wic tych odniesie byo wiele. Czsto mylaem o sposobie podrowania, czy o sposobie pisania o podry Andrzeja Bobkowskiego, mao znanego, ale znakomitego pisarza. No, oczywicie nie sposb pomin wspczesnych pisarzy, choby Kapuciskiego, ktrzy te si zajmowali podrowaniem po wiecie. Ale jakichkolwiek odniesie nie szukalibymy, zawsze jestemy przecie sob. To nasze dowiadczenia s tak naprawd konfrontowane, nie nasza wiedza o podrach innych. To my nagle stajemy przed wzgrzem i staramy si wspi na nie, eby zajrze, co te jest w dolinie, ktra jest za wzgrzem. Ciekawo w ogle jest jednym z motorw ycia czowieka. Zawsze jestemy czego ciekawi. Sdziem, e ciekaw jestem tylko najdalej tego, co za opotkami. Okazao si to nieprawd. Rozbudzia si we mnie ciekawo krajw o wiele dalszych. Jak technik pisania Pan wybiera? Czy robi Pan notat ki bezporednio? Czy po powrocie? Dosy wiernie relacjonuj swoj podr, eby to mogo by w ogle moliwe, musz robi notatki w trakcie po dry. Kiedy ju jestem gdzie daleko, to w wolnej chwi li, najczciej dwa razy dziennie robi rodzaj konspektu i potem ten konspekt rozbudowuj do waciwej formy. Nie s to jednak dugie konspekty. Niekiedy jest to kilka zda albo te nazwa miejscowoci, jakie zdanie zasysza ne podczas podry, ktre potem suy do zbudowania re lacji z caego dnia.

46

KMR

Chciabym zaznaczy, e ta wyprawa na ryby, o ktrej w czterech tomach pisze pan Andrzej, to jest ju wyprawa bardzo nowoczesna, jak przystao na XXI wiek. Mona byo si tam doczyta, e uczestnicy tej wyprawy posugiwali si echosond, mieli atlas. owili take ryby, ktrych jesz cze nigdy nie widzieli. Szukali ich w zabranym przez siebie atlasie. Wiemy, e jest nawet dosy znaczca literatura, kt ra nawizuje do wdkarstwa, przy czym okazuje si, e pi szc o owieniu ryb, mona napisa teksty bardzo gbokie, o wielkim, filozoficznym przesaniu. Mamy przecie Korne la Filipowicza, znakomitego autora, znamy take synnego, czeskiego pisarza Pava. mier piknych saren ", to jest w znacznym stopniu opowie o rybach. A wic jak to jest? Chcielibymy usysze od fachowca owicego ryby od wczesnego dziecistwa. Co tu jest naj istotniejsze? Co daje tak perspektyw literack czy filozo ficzn nawet? Czym tak naprawd jest pojcie czekania na ryb i pojcie wielkiej ryby? W kadym z nas tkwi choby odrobina przedwiecznego myliwego, czowieka, ktry musi wyj i przynie co, co rodzin wybawi z godu? W kadym z nas to jest zawarte. Jest to archetyp, ktry przechowujemy w sobie, na co dzie sobie tego nie uwiadamiajc. Przejd teraz do sytuacji maej wsi nad rzek - Zego Misa, gdzie dawniej byo tak, e jeli ka lub pole docho dzio do rzeki, to do poowy toni gospodarz mia prawo po bierania poytkw, rwnie z wody, a ponadto byoby bar dzo dziwne, gdyby ten czowiek nie potrafi wyj z wody tego, co w niej yje, co moe by czci domowego jada. Kady gospodarz posiada odpowiedni sprzt. Nie wy glda on tak nowoczenie jak dzisiaj. Dzisiaj cz tego sprztu, ktrym posugiwa si dawniej czowiek nad rzek Wd, ale te nad Wierzyc, jest sprztem zakazanym. Przy kadem mog by ocienie, ktre byy kiedy uywane na Kociewiu, dzisiaj uznawane za narzdzia barbarzyskie, ktrych stosowa nie wolno. A komki? Dzisiaj nawet to sowo jest dziwne, a to byo urzdzenie podobne do podrywki czy podbieraka. Czowiek, ktry y i mieszka nad rzek, wchodzi z komk do rzeki i potrafi przy jej pomocy wyowi mae i due ryby... Posiad t wiedz od dziadka i ojca. Niektrzy mawiali, e z mlekiem matki po prostu wyssa umiejtno owienia ryb w rzece, a niektrzy potrafili zowi ryb nawet go rk midzy korzeniami. To, o co spyta Pan Profesor, to jest z kolei wdkarstwo, ktrego tradycja siga XIX wieku, a moe nawet jest wcze niejsze. Wujowie i ojciec nauczyli mnie posugiwania si sprztem wdkarskim, ktry pod koniec lat pidziesitych i na pocztku szedziesitych XX wieku by uywany. Ko owrotki byy bardzo prymitywne, kije te byy bardzo pier wotne, nie z bambusa, a z leszczyny i jaowca, ale poniewa ryb byo chyba jednak wicej, wic takie owienie byo na prawd skuteczne. Kto by dzisiaj wpad na pomys, e mona szczupaki owi najprostsz form spinningu, czyli poprzez nawinicie yki na butelk, przyczepienia kawaka blachy metalowej z kotwiczk? Z tej butelki mona rzuci rwnie dobrze jak ze wspczesnego spinningu, tylko trzeba to umie. We wspominanych przeze mnie czasach nie byo ju istot zowi jak najwicej, ale zowi pikn, du ryb.

Zmierzy si z du ryb, stoczy z ni walk i wygra. Kt nie zna Starego czowieka i morza" Hemingwaya. owi ryby nauczy mnie mj ojciec. W yciu bywa tak, e ojciec, biorc syna na ryby, czeka na ten moment, kiedy syn zowi naprawd pikn sztuk, nie pomaga mu, tylko czeka, a todzib poradzi sobie sam z wycigni ciem ryby i wwczas z wyczynu syna jest dumny. Kiedy syn dojrzewa czasu ojca, ktry dumny by wtedy po raz pierw szy z syna, przypomina sobie, biorc na ryby syna, dum i rado z piknej duej ryby zowionej samodzielnie. Tak sytuacj opisaem w wierszu Zielone witki". To jest takie zamknite koo. Myl, e w moim przypadku jest tak, e cz umie jtnoci raczej utraciem, ni zyskaem, a utraciem wtedy, kiedy oddaliem si od rzeki i od tego miejsca, gdzie obco wanie z wod, z wdkarstwem, z ryb byo codziennoci. Prosz sobie wyobrazi, e we wsi nad rzek, w kuchni ko ciewskiej, jadao si czciej w pitek piknego, rowego pstrga ni ledzia. Miso pstrga, ktry urodzi si i urs w rzece, jest delikatnie rowe, nie takie biae, jak u kupione go w sklepie. Pstrg musi zje mae, komara, jakiego ssia da i wtedy nabiera to miso innego koloru, ale te i smaku. / moe jeszcze o czekaniu na ryb. Czy owienie ryb ksztatuje w czowieku cech takjak cierpliwo? Bez wtpienia tak. Dotyczy to jednak bardziej owienia w jeziorach, w wodzie stojcej ni w rzece. Tam to czekanie jest podstaw, a w rzece to najczciej czeka si na to, by wdkarz-ssiad odszed i przesta poszy ryby. Kiedy siedzi si nad brzegiem jeziora i obserwuje spawik, wtedy jest doskonay czas na refleksj. Chmury py n po niebie, drzewa potakuj na wietrze. Wic jake nie poduma nad wasn kondycj i nad kondycj caego wia ta. Spokj i tylko to piknie poruszajce si, ywe jezioro. Czowiek jest sam z sob. Przeglda si w ywym lustrze jeziorze. Dokuczaj mu tylko komary, ktre naley czasem umierci, ale i one s tu na swoim miejscu. A skoro ju mwilimy o formie dziennika... Myl, e by oby to bardzo ciekawe, gdyby powsta dziennik Senatora. Moe i tak, z ca pewnoci tak, ale jeli ten dziennik miaby powsta, to nie ukae si tak szybko, poniewa ja nie mam temperamentu polityka. Powtarzanie gupstw mnie nie bawi. Powtarzanie sytuacji, ktre raczej nie s komicz ne, ale s typowymi gupawkami, te jest mao zabawne. No nie wiem, zadanie jest bardzo trudne. Nie wiem, czy kiedy kolwiek si odwa, poza tym nie jest te w mojej naturze zajmowanie si czym, co w gruncie rzeczy przewanie jest niczym, dorabianiem komu gby, czy te midzy sowami doszukiwaniem si tego, czego kto nie wypowiedzia. Prze praszam, moe co zego powiedziaem, ale nie cignie mnie do opisywania tego okrgego lasu foteli. Praca legislacyjna, ta prawdziwa, jest mudna, mao atrakcyjna. Nie wiem, czy Pan domyla si, dlaczego zadaem ta kie pytanie? Ot przeczytaem dwie mae prozy, szczegl nie jedna jest bardzo dobra. wietna. Mam tutaj na myli Mow wojujcego populisty ", czyli dziennik starosty, ob serwujcego sal, na ktrej dziej si przykre rzeczy. Proza ta jest bardzo zoliwa, a to, co jest charakterystyczne dla Pana twrczoci, to brak zoliwoci. Znajc Jana Konra da", zastanawiaem si, czy nie mona byoby nada jakby wicej impetu caej akcji, poprzez wprowadzenie bardziej brutalnego konfliktu? Nie ma, przynajmniej w tych publi-

KMR

47

kowanych utworach, zoci. Napisa Pan rwnie inny, in teresujcy utwr Grill u... ". wietny tekst. Dlaczego nie ma wicej tekstw, ktre miayby w sobie element pewnej, drapienej spostrzegawczoci, co do naszych blinich? Widocznie co, co jest zamontowane wewntrz, po wstrzymuje mnie przed pisaniem tego rodzaju tekstw? Na prawd mam w sobie chyba dostatecznie duo czego, co jest szacunkiem dla ludzi. Wiem, e niekiedy i ja stawiam si w sytuacji miesznej, ale czy mam odwag samemu sobie dosoli, sobie tak, innym wol odpuci. Jeli sol, to staram si zrobi to moliwie delikatnie. Kiedy jednak ju dojdzie do sytuacji, w ktrej kto, czy co nie daje mi spokoju, wier ci si we mnie, gotowe eksplodowa, to wtedy powstaje taki tekst jak Mowa wojujcego populisty", czy Grill u...". Jest jeszcze jedna interesujca proza Spotkanie", dedy kowana Annie Boleckiej? Chciabym zapyta, czy lubi Pan pisarzy takich jak Kafka czy Dostojewski, takich rnych od pewnych wzorcw, ktre Pan kontynuuje? Po pierwsze, widocznie napisaem le ten tekst, jeeli mona sytuacj czy ludzi zidentyfikowa. Po drugie... Tak. Kafka jak najbardziej, niezbyt czsto, ale sigam do rnych fragmentw, czytam kolejny raz, sprawdzajc, czy dobrze pamitam, albo wtedy, gdy jakie zdarzenie wydaje si yw cem z Kafki wyjte. Dostojewskiego czytam mniej, ale zda rza mi si po raz ktry przeczyta Zbrodni i kar'", aby posmakowa tej znakomitej prozy. A do Gombrowicza to pewnie wcale? Dlaczego? Caego, cznie z pamitnikami Gombrowi cza absolutnie caego, cho bywa, e z rezerw. Wol Schul za, chocia to nie jest atwe czytanie, ale za to ogromnie przyjemne. Zagldam te do Marueza czy Qevarda. Bliej mi chyba jednak do Conrada, do ktrego zagldam o wiele czciej, a ze wspczesnych pisarzy, to Bobkowski, Kapu ciski. U Kapuciskiego kade powtrne czytanie powo duje nastpn, dodatkow refleksj. Pisz kolejn powie, ktra oczywicie w jaki sposb jest kontynuacj Jana Konrada". Tym razem bohaterk b dzie kobieta. Powie ta ma troch inny charakter, znowu dla mnie nietypowy. Dotd mi obcy. Bdzie psychologizowaa, sigaa do dowiadcze tzw. nowej prozy francuskiej".

Czyli jednak co nowego? Tak. Wci szukam form wypowiedzi, ktre bd dla mnie nowe, ciekawe, a sprbuj jeszcze tego, sprawd si moe w tej formie", tak si sam namawiam, tak si sam pro wokuj. Pana ksiki maj pikn stron edytorsk, zwaszcza poezja. Jak powstaje Pana poezja, Pana wiersze? Czy ma Pan ju gotowy projekt ksiki? Kilka lat temu powiedziaem, e nie pisz ju poezji. Zatem aden nowy tomik poezji ukaza si ju nie moe. Owiadczyem, e nie pisz ju poezji, e by moe jeszcze kiedy ukae si tomik z tych wierszy wyuskanych, zapo mnianych, zagubionych gdzie w zakamarkach szuflady. Jest kilka takich tekstw. Czasami bior z pki ksik, ktrej dugo nie braem do rki i patrz, o jest co i to nawet chyba dobre, dlaczego ja tego nie opublikowaem?". I moe takich odnalezionych wierszy kilka jeszcze bdzie. Natomiast nie bdzie ju wierszy w postaci ksiki. Bardzo staram si, z szacunku dla czytelnika, eby ksi ka miaa jak najlepsz form, ksztat edytorski. Ksika to przecie rzecz, bierzemy jdo rki. Dotykajc ksiki, nabie ramy do niej pewnego stosunku, wic jeli to jest byle co, to i nasz stosunek jest byle jaki do tego, co trzymamy w rku. Z wyksztacenia jestem filologiem, specjalist od ksi ki, wic jake mgbym dopuci do tego, eby wydano ksik, ktra po prostu bdzie brzydka i nieprzyjazna czy telnikowi? Bywam utrapieniem dla wydawcw, a szczegl nie dla jednego wydawcy (pelpliskiego Bernardinum), po niewa pilnuj tego procesu od samego pocztku do koca. Nie kryj, e al mi, i nie bdzie Pan pisa wierszy. Po zwol sobie jednak przeczyta jeden z nich. Zrobi mi Pan wielk przyjemno. Jest jeden taki utwr, ktry jest moe wedug Pana czym marginesowym, jeli chodzi o Pana dorobek poetycki, ale wydaje mi si on pikny: Wzbierao niebo chmurami Taa czerwie dachw i murw ceglanych Krople jaskek w byskawicach midzy zaukami gasy Kpao si miasto w strugach deszczu Przegldao strwoone w sinych, asfaltowych lustrach

Andrzej Grzyb z prof. Tadeuszem Kubiszewskim

KMR

Malay i rosy domy w poodze burzy By po chwili, jak dzieci ukoysane szeptem matki zasn w ciszy zmierzchu. " Moim zdaniem jest to przepikny wiersz. W tak krtkim tekcie opisano od pocztku do koca burz, ktra si za czyna, przechodzi i zanika w ciszy. Jest to naprawd sztuka i szkoda byoby, gdyby Pan ju wierszy nie pisa. Przypo minam, e kibicowaem Panu i strasznie si cieszyem, gdy Twrczo " zamiecia Pana teksty. Gos z sali Pan Senator przecie fotografuje oczami. Wszystkie te wiersze i ksiki, to jest bardzo intymny, ale bardzo subtelny i taki wysmakowany fotograficzny zapis pewnych zdarze. Jest tam tak duo fotografii, e to a boli, e Pan ar tysta i literat nie powiedzia o tej pasji, przecie to trzeba powiedzie. Pan fotografuje. Pana zdjcia mona znale w albumach. Bardzo dzikuj za mie dla mnie sowa. Tak, oczywicie fotografuj. Po pierwsze, w tym co pisz, moe podstawo wym narzdziem, czy chwytem literackim, ktrego uywam, jest obraz. Tak, to prawda. Ja si tego wcale nie wypieram. Uwaam, e jest to dobra cecha tego, co robi, a nie wada. Naturalizm nie jest mi obcy. Zawsze aowaem, e nie potrafi malowa. Karier za wodow zaczynaem od tego, e byem instruktorem w gale rii sztuki. Zajmowaem si wystawami, artystami. Do dzisiaj ogromnie mnie pociga malarstwo. Mam wielu przyjaci wrd mniej lub bardziej znanych artystw malarzy. By wiersz, a teraz nadszed czas na krtk proz, ktr uwaam za najwysze Pana osignicie Strumie ". Na wysokim brzegu jeziora, poronitym sosnami, pord strzelistych jaowcw, w mroku paprociowego dy wanu, nagle odkrywasz ywe, wci rodzce si spod ka mienia rdo. Niej, zebrany z kilku strek szemrze strumyk. Jeszcze niej, na wirowym brzegu jeziora strumie midzy korze niami olchy, tworzc mistern miniatur delty koczy swj niespeniony ywot. Rzeki pynce pniej szerokimi koryta mi rodz si w takich rdach, strumieniach. Ta rzeka nie narodzia si. Pozostaa rzek wyobrani. Bez nazwy. Bez brzegw, lecz moe kiedy, moe wanie w tej nienarodzo nej rzece, w jej krysztaowej wodzie panny wdzydzanny po nocy myj swe dugie, zotawe wosy. Zgubiony jest ten, kt ry usyszy ich gos. Cale ycie zauroczony bka si bdzie nad rdami, strumyczkami, nad rzekami i jeziorami, aby zobaczy raz jeszcze panny wdzydzanny i usysze podobnie sodki piew". Kiedy Herbert napisa, e najpikniejszy jest przedmiot, ktrego nie ma, bo dopiero wtedy wyobrania ma pene pole do popisu. Co Pan o tym sdzi? Zarwno piszcy, jak i czytajcy, maj wasne wyobra enie o wiecie. To wyobraenie skada si nie tylko z ob razw, ale rwnie z pewnej wraliwoci nabytej. Z wiedzy i wraliwoci nabytej. Aby uruchomi wyobrani u pisz cego i potem czytajcego, trzeba te pewnego wysiku, trze ba znale ten ton, ten sposb uchwycenia rzeczywistoci, czy te nierzeczywistoci, jak w tym przypadku. Taki ton, ktry zafrapuje obu - i piszcego, i czytajcego. Dziwne s mechanizmy naszej wyobrani. Wrmy do ksiki, ktra jest powodem dzisiejsze go spotkania, do Dorszy, orw i leminga". W tej ksice

znajduje si wiele fragmentw, ktre dotycz naszej historii, historii Polski, ale s w niej take fragmenty, ktre dotycz historii Europy. Podrujc, nawizuj do literatury, szcze glnie skandynawskich autorw. Niemoliwe jest podr owanie przez pnocn Norwegi bez posiadania wiedzy o Norwegii, o Pnocy, o Wikingach. W ksice tej znajduj si take nawizania do mitologii, ktra jest czci mitolo gii nordyckiej, a szerzej - germaskiej. adna z tych ksiek nie powstaaby jednak, gdyby nie przyjaciele. To s ksiki napisane tak naprawd wpierw dla przyjaci, a potem dla pozostaych, innych czytelnikw. Ju mamy w planie nastpn wypraw, moe bdzie ko leina wdkarska, pnocna" ksika.

Andrzej Grzyb, Dorsze, orty i leming, Wydawnictwo Bernardinum", Pelplin 2008, form. 12,5 x 20 cm, s. 128, opr. twarda, ii.

Nakadem pelpliskiego Wydawnictwa Bernardinum" ukazaa si kolejna ksika Andrzeja Grzyba, o ktrej wspo mina podczas wyej opisywanego wieczoru literackiego. Zapikna. Prozy dawniejsze i nowe". Jest to zbir krt kich prz (cznie 39) o przeywaniu pomorsko-kociewskiej osiadoci, o zwizkach z przestrzeni, ktra dla narratora i bohaterw jest prawdziw ojczyzn, miejscem domowym, gdzie mieszka ich przeszo, gdzie toczy si teraniejszo, czsto bardzo gboko naznaczona histori. Histori ich osobistych dowiadcze i dziejw opowiadanych przez po przednikw w sposb indywidualny, zawsze konkretny. Skd autor zaczerpn wanie taki tytu? Zapikna - to tytu jednego z utworw, powiconego zmaremu kociewskiemu twrcy - Zygmuntowi Bukowkiemu. Promocja odbya si 20 czerwca br. w Spdzielczym Domu Kultury w Starogardzie Gd.

W nastpnym numerze
midzy innymi:

Dorobek poetycki Romana Landowskiego


Dekanat tczewski (CZ. 2)

Edwarda Jakieia

ks. Wadysawa Szulista Krzysztofa Kowalkowskiego

Laskowice Pomorskie (CZ. 2) Obrona Tczewa

Kazimierza Ickiewicza

wiat, ktry nie moe zagin (cz. 2)


Z cyklu Pradzieje Kociewia

Andrzeja wdzika

Fot. Edward Wdzik

You might also like