You are on page 1of 33

Wszelk rewolucj artystyczn wywouj kawiarnie Tadusz Kantor Znam artystw, ktrzy przy kawie i warcabach dopty budowali

i nowe systemy, nicowali starych mistrzw i rozprawiali z zapaem oprojektach do wietnych kompozycji, a wkocu wzili marzenie za rzeczywisto, sowa za czyny, projekty do obrazw za same obrazy i nie postpiwszy ani krokiem w dziedzinie sztuki, zostali na zawsze bezimiennymi partaczami, ktrych imiona rozbrzmiewaj gono jedynie w kawiarence Wiktor Gomulicki

Autorzy: Jan Mencwel, Jan Winiewski, Jan towski Wsppraca: Natalia Sodzinka, Wojtek Radwaski Projekt graficzny: Witold Gottesman Publikacja powstaa w ramach projektu Miasto Spoeczne Warszawa www.miastospoleczne.pl

Publikacji towarzyszy wystawa przygotowana w ramach Tygodnia Obywatelskiego. www.ofip.org.pl

Publikacj dofinansowano ze rodkw Programu Operacyjznego Fundusz Inicjatyw Obywatelskich oraz ze rodkw m. st. Warszawy

Spis treci:

Honoratka 9 Udzialowa 13 Pod Picadorem 17 Ziemianska 21 IPS i SiM 27 Sztuka 31


4

Kameralna 37 PIW 43 Czytelnik 47 Stodola i Hybrydy Niespodzianka 57


52

Stolik zarezerwowany Tabliczka z takim napisem wisiaa w kawiarni Ziemiaskiej nad prywatnym stolikiem malarzy z ASP. Brutalny komunikat ozdobiony by namalowan na cianie filiank kawy z przytwierdzon prawdziw yeczk. Autorem awangardowej instalacji by prekursor nowoczesnego plakatu Tadeusz Gronowski. Symbolika zawarta w tym obrazku z lat dwudziestych czy wszystkie waniejsze stoeczne kawiarnie ostatnich dwch wiekw. Tak si bowiem w Warszawie zoyo, e przy jednym stole znajdowao si zawsze miejsce zarwno dla sztywnej hierarchii i elitarnoci, jak idla twrczego nonkorformizmu. Wybrane przez nas lokale czy fakt, e kady z nich mia swoje pi minut. Niektre na krtki czas staway si przestrzeni dla wydarze, ktre promienioway na cae miasto, a czasem nawet na cay kraj. Byway te lokale wyspy, ktre w cikich czasach na maej przestrzeni potrafiy zamkn i udostpni dla wybracw odrobin wolnoci. W jednym i drugim przypadku artystyczny ferment i spoeczna energia kumuloway si w tych miejscach cakiem niechccy - bez pienidzy, programw czy wsparcia wielkich instytucji.
6 7

Takich lokali w historii miasta byo wiele, my przypominamy tylko kilkanacie najwaniejszych; s wrd nich miejsca, w ktrych spotykali si warszawscy romantycy, gdzie knuto powstacze spiski, gdzie przesiadywali skamandryci, gdzie zakotwiczyli si mniej lub bardziej niepokorni pisarze PRL-u. Nie jestemy w stanie oprze si mitowi artystycznej wolnoci iintelektualnego fermentu. Ale staramy si zacho-wa odrobin zdrowego sceptycyzmu pytajc o to, na ile buntownicy mieli realny wpyw na rzeczywisto i czy kawiarniany stolik nie jest przypadkiem zbyt zamknit instytucj, by wywoywa rzeczywist rewolucj.

Honoratka
Bywalcy niewielkiego lokalu przy Miodowej zaczynali jako nadwraliwi poeci. Ci sami ludzie w sze lat pniej, po przejciu kawiarnianej szkoy ycia, tworzyli najbardziej radykaln frakcj w powstaniu listopadowym.
Mwi si, e romantyzm by pierwsz kontrkultur. Rwnolatkowie Mickiewicza musieli znale sobie inne miejsce spotka ni ich rodzice, dla ktrych centrum ycia towarzyskiego stanowi salon. Zanim cukiernie stay si przystani dla buntownikw, musiaa wcharakterze tych miejsc zaj zasadnicza zmiana, poniewa pierwsze warszawskie kawiarnie miay status raczej arystokratyczny. Zmiana nastpia nagle, a za jej symboliczn dat uzna mona 1819 rok i transformacj cukierni U Badeniego w kawiarni Pod Kopciuszkiem. Nowa aranacja wntrza i zmieniona nazwa przycigay inn publiczno. Od tego momentu utar si podzia kawiarni na te bardziej eleganckie i te raczej buntownicze przy czym granica ta bya oczywicie bardzo pynna i leaa w sferze deklaracji bywalcw. W 1825 roku na ulicy Miodowej otwarta zostaa kawiarnia, ktrej bywalcy zdecydowanie deklarowali si jako buntownicy Honoratka. Staymi gomi kawiarni byli Maurycy Mochnacki, Seweryn Goszczyski, Piotr Wysocki i Ludwik Nabielak. Modzi ludzie, ktrzy w kilka lat pniej z caych si zaangauj si wpowstanie listopadowe, pki co w trakcie wsplnych spotka zrwnym rozemocjonowaniem jak o niepodlegoci dyskutowali opoezji, malarstwie i muzyce. Regularnie pojawia si Fryderyk Chopin, amentorem caego towarzystwa by Joachim Lelewel. Ze wzgldu na obecno Rosjan w Warszawie, rozpowszechniony w caej Europie uniwersalny model buntownika-indywidualisty przekuty zosta przez modych warszawiakw na sposb zdecydowanie lokalny. Cechy osobowoci romantycznej, takie jak rozedrganie

WarSz aWSkie Salony zanim popularno zyskay kawiarnie, spotkania starannie wyselekcjonowanego towarzystwa urzdzane warystokratycznych paacach, apniej w buruazyjnych mieszkaniach, byy gwnym punktem towarzyskiego ycia warszawskiej socjety. ywot salonw by zaskakujco dugi inawet gdy pojawia si alternatywa w postaci coraz popularniejszych

cukierni, a do ii wojny wiatowej cykliczne czwartki u Deotymy, herbaty uHenkiela czy soboty ugeneraa krasiskiego stanowiy powan, cho zawsze mniej lub bardziej konserwatywn alternatyw. z ca pewnoci kawiarnianym buntownikom atwo byo naigrywa si zopartych na skostniaej hierarchii rytuaw panujcych na synnych spotkaniach u Deotymy gdzie na kabotyskim, groteskowym misterium poetycznym (jak pisa historyk Stanisaw Herbst) przedstawiciele warszawskiej elity zajadali si lodami, wysuchujc nigdy nie dokoczonego poematu gospodyni pt. Sobieski pod Wiedniem. Ciko jednak nie zauway, e instytucja salonu jest kawiarni niezwykle bliska.

i wraliwo wprawdzie nadal stanowiy wany element portretu warszawskiego romantyka, ale staway si wtrne wzgldem kontekstu politycznego. Bunt przesta by stanem ducha, a sta si sposobem postpowania wobec zaborcy. Zdecydowanie zmieni si take charakter spotka na Miodowej miejsce artystycznych wystpie coraz czciej zajmoway patriotyczne debaty, aromantycy sprawdzali, jak daleko mog si posun w wystpieniach przeciw Rosjanom. Uczestnik spotka Stanisaw Barzykowski wspomina: Wpocztkach bya to tylko kawy filianka, ponczu szklaneczka icicha gawdka w ukryciu. Lecz pniej na zebraniach tych zaczto czyta i deklamowa wierszyki patriotyczne, piewa piosenki narodowe, iprzy tej sposobnoci wszczynano rozmowy polityczne i liczne wieci w obieg puszczano. Najwaniejsz rol odegraa Honoratka ju w trakcie samego powstania. Po wypowiedzeniu wojny Rosji postulaty dotd wypowiadane szeptem mogy by dyskutowane na forum publicznym. Jednoczenie na szczytach powstaczej wadzy zaczy si spory na temat kierunku, w ktrym zmierza powinna rewolta. Honoratka staa si siedzib Towarzystwa Patriotycznego, czyli frakcji popierajcej Joachima Lelewela przeciwko dyktatorowi powstania, Jzefowi Chopickiemu.

Dowdca oskarany by o zbytni zachowawczo wobec Rosjan i mao odwany program spoeczny. Barzykowski pisa: Frakcja nie poprzestaa ju na wierszykach i na piewkach, na rozsiewaniu wieci i plotek, ale wzia si do rozpraw i niedugo st na rodek wysunity stawa si mwnic. [...]. Z pocztku byy mowy skromne i niewinne, hojne w szumne owiadczenia i dary, wsowach na otarz ojczyzny skadane. Rozdarowywano dobra, ktrych nie miano na rzecz publiczn lub na ucinionych i tym rodkiem szukano dla siebie popularnoci. Nastpnie zaczto krytykowa rzd i dyktatora. Ostre nagany leciay z trybuny stoowej, a wszystko miao cech szynkowian i wiecha bya najwaciwszym zebra tych godem. Wraz z pogarszajca si sytuacj powstania nastroje wHonoratce radykalizoway si, akawiarniana sala coraz bardziej przypominaa jakobiski klub zokresu rewolucji francuskiej. W trakcie spotka szukano winnych klsk militarnych igoszono coraz ostrzejsze pogldy. Wreszcie wsierpniu 1831 roku kto z kawiarnianej mwnicy rzuci haso dozamku, szubienice dla zdrajcw! Rozpoczto tym samym kilkudniowe zamieszki, ktrych ofiarami padli szpiedzy iosoby podejrzane ozdrad. Wkonsekwencji tych wydarze zbuntowana kawiarnia zostaa zamknita.

Joachim lelewel

PoD koPCiuSzkiem i ToWar z yS T Wo ikSW autorem transformacji kawiarni u Badeniego w Pod kopciuszkiem by syn zmarego zaoyciela, Jzef Badeni. now nazw zaczerpn od kawiarnianego szyldu, ktry przedstawi scen z opery rossiniego Kopciuszek w ktrej tytuowa bohaterka czstuje strudzonego pielgrzyma filiank kawy. odwieenie marki przynioso

byskawiczny efekt i kawiarnia przy ulicy Dugiej szybko wypenia si now publicznoci. Jako pierwsi zaanektowali lokal na stae miejsce swoich spotka czonkowie Towarzystwa iksw, czyli grupy literatw piszcych recenzje z przedstawie teatralnych, ktrzy podpisywali si zawsze jednym lub dwoma iksami.

k aWiarniane aTr akC Je Dziwitnastowieczne kawiarnie, oprcz moliwoci buntowniczego knucia, oferoway swoim gociom wiele innych atrakcji. Wielk popularnoci cieszya si lektura gazet. Dostpno polskiej prasy bya regu, zagraniczne tytuy pojawiay si wbardziej prestiowych lokalach. Henryk eile pisa: Czytelnicy gazet narzekali jednak na gone rozmowy, burczenie bil toczcych si po zielonym suknie bilardowym oraz gruchot koci grajcych wdomino. Std w1829 roku kurjer Warszawski rzuci postulat urzdzania wkawiarniach oddzielnych pokoi do lektury, gdzie obowizywaaby zupena cisza. Popularno bilarda miaa te inne minusy: w jednej zkawiarni znajdowa si niski sufit nad bilardem, podziurawiony jak rzeszoto, gracze bowiem zamiast naciera koce kijw kred, woleli wkrca je w pobielon powa. kontrowersje wzbudza take temat palenia tytoniu. Henryk eile wspomina, e klsk kawiarni stanowi dym z fajek, ktre palono na dugich cybuchach. Do nich, nalecych do kawiarni, palcy zakadali wasne pirka.

10

11

Udzialowa
Mimo e cyganerie artystyczne na og kojarzone s z Krakowem iParyem, modernistyczna Warszawa take doczekaa si swojej grupy bladych modziecw w powczystych pelerynach.
Miejscem spotka tego rodowiska bya Mleczarnia Udziaowa na rogu Marszakowskiej iNowego wiatu. Zaoona w kocu XIX wieku, ado I wojny wiatowej bya jednym znajwaniejszych warszawskich adresw. Gdy w 1910 roku pocztkujcy rysownik Jerzy Zaruba przyjecha do Warszawy, by zazna wielkiego wiata, pierwszym miejscem do ktrego zaprowadzili go przyjaciele z ASP bya wanie Udziaowa. Tam za jednym zamachem pozna Xawerego Dunikowskiego, Bolesawa Lemiana, Franciszka Fiszera, Arnolda Szyfmana, Zygmunta Kisielewskiego iwielu, wielu innych. Jak pisa inny bywalec lokalu Franciszek Galiski, Nie mg nie wpa do Udziaowej, choby pn noc i choby na moment, aden inteligent, jako tako interesujcy si sztuk, literatur, teatrem, muzyk. Zaruba, ju jako owiany saw karykaturzysta, sentymentalnie wspomina kontrowersyjne wntrze Udziaowej: ciany tej kichy wyoone byy mahoniow boazeri, ponad ni bieg fryz przedstawiajcy jaki secesyjny landszaft. Wszystkie waciwie elementy tego wntrza byy pretensjonalne i brzydkie. Zastanawiajce byo, e wcaoci miao to jednak charakter, a wic i swoiste pikno [...] Faktem jest, powtarzam, e cukiernia Udziaowa ze swoimi pluszowymi loami iwyfrdzlowanym przepychem stanowia harmonijn cao z zaludniajc j publicznoci i bya niezastpionym tem dla tych postaci w sztywnych, wysokich konierzykach, wcitych paltach, cwikierkach i melonikach. Najbardziej charakterystycznym elementem lokalu bya wanie galeria oryginaw, ktrzy wypeniali kawiarni od wczesnych godzin porannych do pnej nocy. Oprcz wymienionych ju regularnych goci i tych, ktrzy bywali tu raczej okazjonalnie (jak chociaby Wadysaw Reymont, Kazimierz Przerwa-Tetmajer czy Stefan eromski, ktry podobno wUdziaowej pozna swoj on Ann), kawiarni zapeniaa rzesza nieco ju dzi zapomnianych dekadentw, ktrzy wietnie wpisywali si wnajrniejsze orszaki dzieci Szatana, jednak sami nie zostawili po sobie adnych artystycznych ladw. Jak wspominaa ich Jadwiga Waydel-Dmochowska: nagie dusze postacie znieprawdziwego zdarzenia, niedowarzeni filozofowie studiujcy Kanta i Nietzschego w myl zasady, by rzeczy powane puszcza kantem icae ycie zajmowa si niczym.

12

13

Wntrze udziaowej

Deklarowana przez bywalcw dziaalno artystyczna sprowadzaa si w wikszoci przypadkw do ekscentrycznego i prowokacyjnego stylu bycia, costanowi rodek ekspresji widowiskowy, aleraczej ulotny. Zreszt pogreni wdekadencji bywalcy znakomicie zdawali sobie z tego spraw, sprawiajc wrcz wraenie, jakby si tym faktem napawali. Galiski pisa: Od wczesnego rana [] nie tylko rozsiaday si tu, ale i rozkaday wniedbaych pozach oryginalne figury w dugich czarnych pelerynach i kapeluszach oszerokich rondach. Jak nie mona lepiej nadaway si do
arnolD Sz yfman i k aBare T momuS Wielka popularnokrakowskiego kabaretu zielony Balonik spowodowaa byskawiczny wysyp naladowcw. Tadeusz Boy-eleski, jeden zczoowych artystw kabaretu, pisa: Ewangelia Zielonego Balonika obiega cay kraj; wszdzie rozpleniy si kabarety: od stowarzysze robotniczych do artystycznych salonw, od stolic a do gbokiej prowincji, gdzie zwykle koczyy si kwasami, poniewa poruszay, nie zawsze dyskretnie, prywatne sprawy znanych figur w miasteczku. zdarzay si jednak wyjtki od tej reguy. Jednym z artystw, ktrzy twrczo rozwinli krakowsk konwencj, by arnold Szyfman, zaoyciel stoecznego kabaretu momus. W repertuarze znajdoway si skecze, satyryczne piosenki, ale take mae formy teatralne. kabaret zebra ca mietank warszawskich twrcw, a miejscem, w ktrym przed i po przedstawieniach zbierali si artyci, bya udziaowa. WarSz aWSkie morDoWnie Do historii przeszy lokale w ktrych przesiadywaa mniej lub bardziej zbuntowana artystyczna klientela. nie naley jednak zapomina, e nie byo to jedyne rodowisko, ktre pasjami integrowao si wok kawiarnianego stolika. Byy wic wWarszawie lokale okupowane przez finansistw i prawnikw, inne w ktrych spotykali si rzemielnicy ijeszcze inne, gdzie spotka mona byo wacicieli kamienic. Swoje miejsca miaa take stoeczna biedota. Takie lokale w gwarze warszawskiej nosiy miano mordowni i zajmoway na og miejsce na peryferiach miasta, wpobliu rogatek. zdarzay si jednak wyjtki od tej reguy.

tego wygodne szerokie wzdu cian kanapy amarantowe. Jak wida, leniwa i pstrokata Udziaowa odpowiadaa wymaganiom wyrafinowanych dekadentw. W tym wietle zupenie zaskakujco wyglda rola, jak pozornie bezideowe miejsce odegrao w trakcie wydarze rewolucji 1905 roku. Galiski wspomina, e w Udziaowej czsto ukrywali si poszukiwani przez Rosjan konspiratorzy: Ja sam nieraz [] szpiclowany przez agentw ochrany gubiem ich tutaj, wypuszczany przez gospodarza i waciciela, pana Kazimierza yckiego, przez kuchni albo bilardy na podwrze.
wzbach, toczya si na rodku izby i przy szynkwasie, nazywanym pretensjonalnie bufet. Z trzymanych wrku kieliszkw, kufelkw, blaszanek la si trunek nie tylko do garde, lecz take na podog i odzie biesiadnikw. Pito bez miary bez miary te palo-no tyto, haasowano i pluto na wszystkie strony.

moDa na mleC z arnie z perspektywy czasu dziwne moe si wydawa, e lokal opanowany przez dekadentw nosi nazw mleczarni. mod na serwowanie nabiau weltarnych knajpach zapocztkowaa mleczarnia nadwidrzaska, znajdujca si po drugiej stronie alei Jerozolimskich (w miejscu dzisiejszego Banku Gospodarstwa krajowego). Byskawiczn karier zrobi tam wasnej produkcji kefir. Ta moda skonia zaoycieli udziaowej nie tylko do podkrelenia obecnoci kultowego napoju w menu za pomoc nazwy mleczarnia, ale take do przypisania swojemu lokalowi zasugi odkrycia tego specjau dla warszawiakw. Std pena nazwa lokalu brzmiaa buczucznie Pierwsza Warszawska mleczarnia udziaowa.

Jedna z najsynniejszych mordowni znajdowaa si na rogu rynku Starego miasta i kamiennych Schodkw. By to synny szynk Pod Socem, okrym Juliusz Gomulicki pisa: byo to co poredniego midzy izb wdzarni a krucht kocieln itrzeba byo dopiero gbiej wcign wypeniajce go opary spirytusowe, aby si upewni, e to bynajmniej nie zapach kocielnego kadzida. najwierniejsz klientel takich lokali byli dorokarze, ktrych cika profesja zostaa uczczona nazw innej znanej mordowni Piwiarni Dorokarskiej, ktra znajdowaa si na rogu ordynackiej i nowego wiatu. Gomulicki pisa: Wikszo [goci] wczapkach na gowie, zpapierosami, cygarami lub krtkimi fajeczkami

14

15

Pod Picadorem
Sumienie modej Warszawy artystycznej! Wielka Kwatera Gwna Armii Zbawienia Polski od caej wspczesnej literatury ojczystej!
Kawiarnia poetw Pod Picadorem powstaa, gdy czonkowie samozwaczego triumwiratu dyktatury POEtariatu Antoni Sonimski, Julian Tuwim i Jan Lecho spotkali si z poet-biznesmenem Tadeuszem Raabe, ktry barwnymi opowieciami zycia bohemy moskiewskiej zarazi modych literatw koncepcj kawiarni literackiej. Wasny lokal, zaoony w 1918 w pomieszczeniach dawnej mleczarni przy Nowym wiecie 57, mia z jednej strony w duchu awangardy zmniejsza dystans midzy poet a publicznoci, azdrugiej da artystom rdo utrzymania. Za aranacj wntrza odpowiadali krzykliwi malarze, ktrzy byskawicznie pokryli ciany lokalu awangardowymi bohomazami to zdanie Jarosawa Iwaszkiewicza, ktry na kilka kilka dni przed oficjalnym otwarciem lokalu zosta zwerbowany do wsppracy przez obrotnego Tadeusza Raabe. Z kolei Julian Tuwim wspomina: Osiem lat temu wntrze Picadora byo rewolucyjn manifestacj artystyczn. ciany obmalowane przez widwiskiego i Witkowskiego szalay barwami, skbieniem ppostaci i wiertwarzy, dwuomw i szeciodachw, wiadczyy o nowym patrzeniu, daway perspektyw w ruchu i niespodziane wyskoki myli malarskiej w strzpach i fragmentach rzeczywistoci. Futuryzm! Nowa sztuka! Jake dzi uprzykrzone i jak wtedy nowe ipocigajce byo to wszystko! Przygotowania do otwarcia kawiarni przebiegy byskawicznie. Wydarzenie to wspomina Antoni Sonimski: Jesieni 1918r., wpamitny dzie dwudziestego dziewitego listopada, kiedy Warszawa wrzaa, gdy tumy snuy si po miecie w gorczkowym uniesieniu, w tych dniach, gdy sowa wolno, niepodlego, Polska, komunizm i rewolucja nie miay w sobie odcienia szarej codziennoci lub nawet rozczarowania albo zniechcenia bylimy peni zapau, siy inadziei. Wieczorem w dniu otwarcia Picadora zebraa si caa elita wspczesnej Warszawy. Kawiarnia otwieraa si tylko wieczorami, zapraszajc warszawiakw na programy artystyczne. Konferansjerzy bezlitonie naigrywali si zakademickich dogmatw w sztuce, nieustannie goszc, e nie ma ramy w obrazie, nie ma gry idou, jest nowa koncepcja, nowe patrzenie, precz znaladowaniem rzeczywistoci. Jednym zgwnych tematw artw by fikcyjny yciorys irwnie fikcyjne dokonania profesora Kumidrowicza,

16

17

Dal Sze loSy Sk amanDry TW Czterech z piciu czonkw Skamandra w momencie otwarcia kawiarni miao po 24 lata. Wyjtkiem by leszek Serafinowicz (ju niedugo mia przyj na stae pseudonim Jan lecho), ktry obwoujc si sumieniem modej Warszawy artystycznej nie mia nawet 20 lat. Wizy, ktre zawizay si midzy modymi ludmi na przestrzeni p roku funkcjonowania Picadora okazay si niezwykle silne mimo e, zdaniem historykw literatury, grupa od 1929 roku wesza w faz dezintegracji, to jednak a do koca ii rzeczpospolitej skamandryci wraz z satelitami wsplnie pracowali i spdzali wolny czas (czsto te dwie sfery trudno byo od siebie oddzieli). Tak te byli postrzegani przez opini publiczn. ostateczny rozpad grupy przyniosa dopiero wojenna emigracja. kazimierz Wierzyski iJan lecho zmarli za granic (ten ostatni mierci samobjcz), pozostali starali si odnale wnowej rzeczywistoci.

WiaDomoCi liTer aCkie kawiarnia miaa by dla awangardowych poetw rodkiem wyrazu, nonikiem treci ideologicznych imiejscem wymiany myli z odbiorcami poezji. Do tych samych celw skamandryci wykorzystywali gazety programowe: najpierw byo to Pro arte et Studio, potem Skamander, a w kocu, od 1924 Wiadomoci literackie. Pocztkowo bya to lekka gazeta informacyjna. Jednak gdy wlatach 30. w Polsce zaczy si nasila radykalizmy polityczne zarwno w sferze rzdowej, jak iza spraw wzorcw pyncych zniemiec i zSrr na amach Wiadomoci zaczy pojawia si polemiki z tezami ekstremistw. obowizki przemiewcy wzi na siebie przede wszystkim antoni Sonimski, ktry w synnych kronikach tygodniowych zwalcza wrwnym stopniu przedstawicieli obozu narodowo-radykalnego, jak i komunistycznej Partii Polski, a od wprowadzenia wizie politycznych take rodowiska sanacyjne.

Jan lecho

uliC a noW y WiaT Wspczesny widok odbudowanego nowego wiatu moe pozostawi mylne wraenie, e ulica odtworzona zostaa w swoim autentycznym, przedwojennym ksztacie. Wrzeczywistoci architekci z Biura odbudowy Stolicy podjli decyzj onieprzekraczaniu wysokoci dwch piter, co miao si nijak do dawnej zabudowy, gdy pomidzy witokrzysk a alejami Jerozolimskimi obok niewielkich kamieniczek wyrastay czsto monumentalne picio- i szeciopitrowe gmachy.

endeka i czonka Towarzystwa Zachty, symbolu zapowietrzonego estety maomiasteczkowego jak pisa o nim Tuwim. Na cianie kawiarni wisia akademicki portret profesora, kontrastujc z futurystycznym wystrojem wntrza, a personalny zakaz wstpu dla niego by jednym z punktw picadorowego regulaminu. Poeci deklamowali swoje wiersze: podczas wieczoru inauguracyjnego Tuwim przedstawi utwr Inwektywa, a Lecho zebra gorce brawa za pierwszy publiczny odczyt poematu Mochnacki. Zreszt cech charakterystyczn spotka Pod Picadorem byy ywioowe, niemal kibicowskie reakcje publicznoci. Potrafilimy wtej ulicznej kawiarni rozdmucha zapa dla poezji. Pamitam te wieczory poetyckie [] gdy tumy odchodziy od kasy. Poezje, ksiki z wierszami szy wpiciu i szeciu tysicach egzemplarzy byy to cyfry, o ktrych przedtem, ani niestety dzisiaj marzy nie moemy. Nowy wiersz by wtedy zdarzeniem wspomina po latach Antoni Sonimski. Wrd goci znajdowali si midzy innymi Stefan eromski, Bolesaw Lemian, Zygmunt Karski i Leopold Staff.

Pojawia si take regularnie Kazimierz Wierzyski, ktry wkrtce dopeni skadu inicjatorw kawiarni, a powstaa w ten sposb grupa poetycka szybko obwoaa si Skamandrem. Tym sposobem kawiarnia modych, zbuntowanych poetw stworzya elitarn socjet, ktra na dwadziecia lat zdominowaa ycie towarzyskie stolicy. ywot kawiarni Pod Picadorem by niezwykle dynamiczny: od spektakularnego otwarcia do cichego zamknicia mino zaledwie p roku, przerwane dodatkowo przeprowadzk z Nowego wiatu do suteren Hotelu Europejskiego. Now lokalizacj na rogu Czystej i placu Saskiego (dzi Ossoliskich i placu Pisudskiego) skamandryci dzielili z Klubem Futurystw Polskich. Krtka, ale intensywna dziaalno kawiarni odbia si szerokim echem w Warszawie po kilku miesicach dziaalnoci kawiarni na policj spyn donos, e w trakcie spotka poetw dochodzi do promocji bolszewizmu i konstruowania adunkw wybuchowych, a przez kolejne dwadziecia lat pomysy twrcw Picadora powielane byy przez kolejne lokale, ktre za wszelk cen chciay do swojej dziaalnoci dopisa przymiotnik artystyczny lub poetycki.

antoni Sonimski

Julian Tuwim

18

Henryk Tomaszewski iStanisaw Toepfer w kawiarence na foksal

19

Ziemian ska
W szczytowym okresie popularnoci bywanie wMaej Ziemiaskiej stanowio podstawowy punkt odniesienia dla stylu ycia elit Warszawy.
Uzgodniona z czonkami stolika sztywna godzina, wktrej pito synne p czarnej, powodowaa, e codziennie o okrelonych godzinach okoopoudniowych kawiarnia przy Mazowieckiej 12 pena bya najwaniejszych nazwisk midzywojennej stolicy. Spotka tu mona byo sanacyjnych wojskowych, awangardowych literatw czy malarzy z pobliskiej ASP. Wieczorami schemat by w zasadzie identyczny, zmieniao si jedynie menu. Nieformalny przydomek kawiarni Maa pozwala na odrnienie lokalu pierwszej Ziemianskiej od innych lokali spod tego samego szyldu. Komercyjny sukces kawiarni przeoy si bowiem na byskawiczne powstanie jednej z pierwszych warszawskich sieciwek w szczytowym momencie w Warszawie doliczy si mona byo siedmiu Ziemiaskich, a dodatkowo przez krtki okres funkcjonowaa take filia w Nicei (ktra jednak szybko upada zpowodu bojkotu patriotycznie nastawionych Francuzw). adna zfilii nie powtrzya jednak sukcesu lokalu przy Mazowieckiej 12. Pocztkowo, tu po odzyskaniu niepodlegoci, zaoony przez Karola Albrechta i Jana Skpskiego lokal sta si schronieniem dla rozpoczynajcych karier artystw, takich jak Adolf Dymsza czy Eugeniusz Bodo. Nowo otwarta cukiernia kusia pysznymi ciastkami, dobr lokalizacj i kameralnoci (pocztkowo byy to tylko dwie mikroskopijne sale z nieproporcjonalnie duym barem). Gwiazda Ziemiaskiej zacza intensywnie wieci, gdy po upadku Picadora wniepozornym i do tej pory do anonimowym miejscu zaczli pojawia si skamandryci, ktrzy szybko uznali, e prowadzenie wasnej

ma zoWieCk a i WeDru JCe WarSz aWSkie CenTrum Czsto si mwi, e wprzeciwiestwie do krakowa czy Wrocawia stolica pozbawiona jest centrum. Cieszce si redniowiecznym rodowodem miasta w samym rodku posiadaj ogromny rynek, ktry od zawsze stanowi punkt spotka mieszkacw i miejsce masowych imprez.

Bywalcy ziemiaskiej. rysunek Jerzego Szwajcera z 1929 roku.

20

21

olbrzymi popularnoci cieszyy si ustawione na stolikach aparaty telefoniczne

kawiarni jest zajciem zbyt forsownym, a przyjemno zpicia kawy i alkoholu nie jest taka sama u siebie ina miecie . Ziemiaska nie do, e nie prowadzia rozbudowanego programu artystycznego, to jeszcze w swojej dziaalnoci skupiaa si na promowaniu nie majcych nic wsplnego z awangard coraz to bardziej wymylnych ciastek. Mimo to odziedziczya po Picadorze status kawiarni artystycznej, co oczywicie wynikao z przeprowadzki skamandrytw. Po uzyskaniu tak prestiowej marki, popularno kawiarni zacza rosn lawinowo, co mona uzna za logiczn konsekwencj promocji opartej na osobach Tuwima iSonimskiego. W tym kontekcie tumy wypeniajce kawiarni nie byyby niczym dziwnym, gdyby nie fakt, e wrd goci oprcz satelitw Skamandra pojawiali si przedstawiciele wszystkich wpywowych rodowisk warszawskich: malarzy, dziennikarzy czy politykw, aZiemiaska na krtki okres staa si podstaw ycia towarzyskiego stolicy. Towarzystwa miay swoje stae stoliki (zktrych najsynniejszy by oczywicie synny skamandrycki stolik na ppitrze), jednak podzia ten mia dla bywalcw charakter raczej umowny, inp. czsto gocie stolika sanacyjnego dosiadali si do literatw (jak chociaby pk Bolesaw Wieniawa-Dugoszowski, ktry czsto rezygnowa ztowarzystwa Walerego Sawka i Jzefa Becka dla rozmw opoezji ze Sonimskim iBoyem. Zmieniao si te wntrze Ziemiaskiej. Najsynniejsi warszawscy artyci rywalizowali omoliwo zagospodarowania kawiarnianych cian. Wielkie wraenie robiy take nowinki techniczne ustawione na stolikach telefony oraz jedne z pierwszych wWarszawie obrotowych drzwi (ten detal podwaa niestety wiarygodno wspaniaej anegdoty o Wieniawie wjedajcym do Ziemiaskiej na koniu). Panowanie nie mogo jednak trwa dugo. Na pocztku lat 30. tumy znikny tak nagle, jak si pojawiy. Now mekk bywalcw stay si niewielkie lokale SiM-u i IPS-u. Ironi losu wida wfakcie, edostawcami jedzenia dla nowych miejsc byli kucharze zZiemiaskiej, co pokazuje, e w synnych warszawskich knajpach dwudziestolecia to nie jako potraw bya najwaniejsza.

Warszawski may ryneczek oczywicie takiej funkcji spenia nie moe. Warto jednak pamita, e wspczesny stan zawieszenia serca miasta gdzie w poowie drogi midzy placem Defilad a krakowskim Przedmieciem nie jest niczym nowym, aw dynamicznej Warszawie centrum zmieniao swoje pooenie ju parokrotnie. najpierw, wraz zwzrostem potgi arystokratycznych rodw, przenioso si zciasnych uliczek Starego miasta do nowej reprezentacyjnej arterii Traktu krlewskiego. Pniej, gdy nastay czasy kapitalizmu, najbardziej reprezentacyjna staa si okolica wyznaczana ulicami krlewsk, Jasn i Czackiego oraz placami Wareckim (obecnie Powstacw Warszawy) izielonym (obecnie Dbrowskiego). na tym obszarze powstaway pierwsze warszawskie wieowce, tutaj ulokoway si banki i instytucje kultury (zachta i filharmonia), aulica mazowiecka stanowia najdogodniejszy szlak czcy krace finansowego city.

roman Jaworski, Jan lecho i antoni Sonimski

22

23

Gener a BoleS aW WieniaWa-D uGoSzoWSki W nostalgicznym poemacie Popi iWiatr antoni Sonimski pisa: Dzwonic szabl od progu idzie pikny Bolek Ulubieniec Cezara iboyszcze Polek

Cezar to oczywicie marszaek Pisudski, ktrego Wieniawa by adiutantem i jednym z najbliszych przyjaci. Specyficzna wi midzy nimi zawizaa si jeszcze w legionach, do ktrych Wieniawa przyby prosto z paryskiego aSP. zamiowa artystycznych nigdy jednak nie porzuci i mimo rozwijajcej

si dynamicznie kariery wojskowej pozostawa wciepych stosunkach z wieloma warszawskimi artystami, stajc si bohaterem coraz liczniejszych anegdot z literacko-pijackiego pwiatka. Pod wpywem wydarze wojennych, zdruzgotany wasn bezradnoci, popeni samobjstwo w 1942 roku w nowym Jorku.

Julian T u Wim o k aWiarnianyCH Pr z yJemnoCiaCH W stworzonej przez siebie antologii dziwactw, opublikowanej pod tytuem Cicer cum caule, czyli groch zkapust, Julian Tuwim tak wspomina motywacj zawzitych kawiarnianych bywalcw: Jzef Kramsztyk by tak zakamieniaym kawiarniarzem, e gdy wszystkie lokale gastronomiczne byy zamknite (wpierwsze wito Boego Narodzenia i Wielkanocy), chodzi do... apteki, siada przed kontuarem izamawia wod sodow z sokiem. Gdy mu tumaczyem, e wod zsokiem mona mie w domu, Jzio odpowiada: Nic nie rozumiesz. Wdomu si nie paci! Znaem itakich, ktrych dobrze po pnocy trzeba byo gwatem zcukierni wyprasza. Wyszed ju waciciel, wyszli kelnerzy, kobiety sprztay zamiecon sal, stawiay krzesa na stolikach, aon furt siedzia przy stoliku, nie mogc rozsta si ze swoj cukierni. Bo to bya j e g o cukiernia jego drugi dom albo, powiedzmy, klub.

Pk Bolesaw Wieniawa-Dugoszowski, Jan lecho, Julian Tuwim i anotni Sonimski przy stoliku na ppitrze, karykatura Wadysawa Daszewskiego

ferdynand Goetel, kazimierz Wierzyski, pk Bolesaw Wieniawa-Dugoszowski, karol mieczysawski

Znalem i takich, ktrych dobrze po plnocy trzeba bylo gwaltem zcukierni wypraszac
Julian Tuwim

24

25

IPS i SiM
Dwa niewielkie lokale jako pierwsze w historii stolicy podniosy sam fakt bywania w kawiarni do rangi dziaalnoci artystycznej. To w SiM-ie dokonano odkrycia, e form artystycznej ekspresji stanowi moe nawet ubranie.
Lata 30. naleay z ca pewnoci do kawiarni, ktre programowo w swojej dziaalnoci promoway dziaania artystyczne. Znalazo to nawet odbicie w nazwach: Instytut Propagandy Sztuki oraz Sztuka i Moda. Na tym podobiestwa si nie kocz: obydwa miay swoj siedzib na tyach paacu Kronenberga, w obydwu hitem byy ogrdki, a przede wszystkim obydwa przez niemal dekad przycigay to samo artystyczne rodowisko. Najpierw w 1930 roku otwarty zosta IPS. Pocztkowo nie mia on nic wsplnego z kawiarni: Instytut Propagandy Sztuki mia by stowarzyszeniem awangardowych artystw, ktrzy majc do dyktatu coraz bardziej konserwatywnego Towarzystwa Zachty Sztuk Piknych, postanowili zaoy instytucj organizujc wystawy i wspierajc twrcw. W nowoczesnym pawilonie prowizorycznie urzdzono kilka sal wystawowych. Szybko jednak okazao si, e dziaalno statutowa nie przynosi rodkw wystarczajcych do finansowania obiektu. Malarz Stanisaw Rzecki wpad na pomys, by podreperowa budet instytucji za pomoc dziaalnoci czysto komercyjnej, opartej na zamiowaniu warszawskiej elity do przebywania w towarzystwie artystw. Nowo otwarta kawiarnia pocztkowo skadaa si jedynie z ogrdka. Malarz Antoni Uniechowski wspomina: podwreczko byo liczne, wyoone klinkierem, w ktrego szczelinach rosa wesoa, zielona trawa. Wystawiono kolorowe stoliki, elazne krzeseka, rozpito nad nimi pasiaste parasole, a cao lokalu zakomponowana bya na podobiestwo armaty tak jak armata jest po prostu dziur otoczon metalem, tak IPS jest podwrkiem otoczonym salami wystawowymi. Wedug opinii tego samego autora, kawiarnia okazaa si by absolutnym przebojem w cigu kilku tygodni odcigna prawie ca publiczno od wietnie dotd prosperujcej Ziemiaskiej. Szybko pojawi si problem braku miejsca wkameralnym ogrdku, jednak poradzono sobie z nim anektujc na potrzeby dziaalnoci kawiarnianej dwie sale wystawowe. W jednej znich Feliks Topolski namalowa fresk, przedstawiajcy bywalcw kawiarni nowoczesnych mecenasw, ktrzy wmiar upywu lat zajmowali kolejne pomieszczenia pawilonu, wypierajc z niego sukcesywnie dziea sztuki.

Pokaz mody w Sim-ie

26

27

Pa aC kronenBerG a i HoTel ViC Toria monumentalny paac wybudowany zosta w latach 70. XiX wieku dla znanego warszawskiego bankiera i filantropa leopolda kroneberga. Gmach, opisywany w przewodniku po Warszawie z 1904 roku jako ciki, renesansowy budynek, wzniesiony przez architekta z Berlina, zwrcony by frontem do placu ewangelickiego (obecnie maachowskiego), natomiast na tyach ssiadowa zdziakami, ktrych zabudowa dugo kontrastowaa z eleganck okolic. na terenie ogrdkw pasy si kozy, adrewniany, prowizoryczny budynek peni funkcj siedziby Teatru nowego. Dopiero w latach 30. tereny uporzdkowano, a w miejscu ruder oprcz pawilonw Sim-u i iPS-u wzniesiono modernistyczn stacj obsugi Polskiego fiata i stacj paliw.
Wntrze iPS-u

Paac kronenberga i wikszo ssiadujcych z nim budynkw przetrway wojn, a pawilon iPS-u peni nawet przez pewien czas funkcj siedziby Teatru ydowskiego. ostatecznych wyburze dokonano dopiero wlatach 70. by zrobi miejsce pod hotel Victoria.

fr anCiSzek fiSzer W swoich czasach franciszek fiszer by na pewno jednym znajbardziej znanych warszawiakw. Jednak jego sawa zbudowana bya na ulotnych fundamentach i dzi trudno wzbiorowej pamici doszuka si ladw najsynniejszego bywalca belle epoque i dwudziestolecia midzywojennego. fiszer by bowiem filozofem, ktry nie zostawi po sobie ani jednego pisma. By take zwolennikiem wystawnego stylu ycia, ktry traktowa jako element swojej filozofii, ana ktry wcale nie mia pienidzy. y dziki pomocy przyjaci, ktrzy dawali mu mieszka w swoich domach ifinansowali jego wizyty w warszawskich knajpach. on za rewanowa si anegdot, dowcipem lub nawet powan dyskusj. i tylko dziki wspomnieniom ludzi takich jak Bolesaw lemian, Jerzy zaruba, Boy czy skamandryci mona dzi zyska

pewne wyobraenie o postaci fiszera. kazimierz Beszyski, autor eseju franciszek fiszer jako filozof pisa: by on podobny do artysty aktora, uktrego rwnie twr koczy si wraz z yciem. On bowiem gra albo cilej mwic, w niezrwnany sposb improwizowa swoj filozofi. Porwnanie do aktorskiej improwizacji rozcign mona na cae ycie fiszera, ktry obok roztrzsania subtelnych kwestii metafizycznych nie zapomina take o budowaniu swojej legendy co wida zarwno w czasie, gdy z reymontem przesiadywa wudziaowej, czy gdy w ziemiaskiej kci si z Wieniaw oW poszukiwaniu straconego czasu, koczc dyskusj stwierdzeniem, e ma racj, bo w przeciwiestwie do pukownika ksiki Prousta nie czyta, czy wreszcie, gdy na ou mierci deklamowa Albatrosa Charlesa Baudelaira.

W 1933 roku po ssiedzku powstaa kawiarnia Sztuka i Moda. Lokal zaoony przez Zofi Raczyska - Arciszewsk, artystk z biznesowym zaciciem, w zasadzie powiela schemat dziaalnoci IPS-u. Wojciech Herbaczyski wspomina: artystyczne uzdolnienia wacicielki sprawiy, e oraneryjne pomieszczenie wykorzystaa doskonale, nie stosujc adnych szykan i fasonw. Znalazo si tu po prostu mnstwo zieleni, kwiatw, atake i palmy (...)

Bardzo dobrze harmonizoway ztym zwyczajne, nie bardzo rnice si od ipsowskich, krzesa istoliki z umieszczonymi na nich lampkami, ktre daway intymne owietlenie. Kawiarnia wsawia si rozbudowan dziaalnoci artystyczn. Caotygodniowy program skada si z koncertw, wystpw satyrykw, poetyckich deklamacji i wernisay studentw ASP. Na wystpy Miry Ziemiskiej iTadeusza Sygietyskiego miejsca naleao rezerwowa ztygodniowym wyprzedzeniem.

Jak pisa kierownik kawiarni Jerzy Domaski: SiM stawa si wtedy azylem iukojeniem dla rozklekotanych nerww. Atmosfer miejsca docenia take Franciszek Fiszer, w ktrego dugiej, niemal 50-letniej letniej karierze bywalca, SiM by ostatnim przystankiem. Wielk atrakcj kawiarni byy pokazy mody. Pionierskie w Warszawie przedsiwzicie przycigao du publiczno, a Herbaczyski dodaje: Moda panowaa w kawiarni nie tylko na pokazach. Demonstroway j na co dzie panie

ubrane jak z urnala i rozprawiajce o urnalowych nowociach. Dziki awangardowemu pomysowi uczynienia z ubrania dziea sztuki, bywalcy kawiarni mieli szans przeku zamiowania do tej pory okrelane jako prno wdziaalno artystyczn. Obie kawiarnie zakoczyy dziaalno wpierwszych dniach sierpnia 1944 roku, zamykajc tym samym rozpoczt przez Picadora epok kawiarni artystycznych.

28

29

Sztuka
W Sztuce kawa, nie namiastka, Anigsztajna fajne ciastka, dziwki, piwki i zet-zet, aby tylko szmugiel szed...

Przewodniczcy Judenratu Adam Czerniakw zanotowa w swoim dzienniku, e wiosn 1941 roku na terenie getta znajdowao si ponad 60 lokali rozrywkowych. Byy to kawiarnie, restauracje i kabarety, ale take speluny poczone zdomami publicznymi. Niektre znich ulokowane byy w lokalach uytkowych jeszcze sprzed wojny, innewmieszkaniach prywatnych pod nazw miejsca spotka towarzyskich. Dua cz lokali owiana bya z saw zakadane byy dla szmuglerw i kolaborantw, ktrzy za spraw dramatycznej sytuacji mieszkacw getta budowali wielkie fortuny. Przy stolikach komentowano interesy, rozliczano si z nalenych doli iwydawano wielkie pienidze na najlepszej jakoci potrawy i alkohole, podczas gdy sytuacja ywieniowa w dzielnicy ydowskiej z kadym miesicem robia si coraz bardziej dramatyczna. Czerniakw pisa: wystawy pene wszelkiego dobra wywieraj w getcie okropne wraenie, zwaszcza e w pobliu le ebracy, gono skarcy si na swoj ndz. Dua cz spoecznoci getta manifestacyjnie bojkotowaa lokale zajmowane przez dorobkiewiczw. Jednak, jak pisze Barbara Engelking:

ludzie chorzy, godni, umierajcy na ulicach, i tacy ktrzy szastali pienidzmi w gettowych lokalach, stanowili dwa przeciwstawne bieguny hierarchii spoecznej getta. Wiksza cz jego mieszkacw utrzymywaa si jako pomidzy tymi biegunami, na powierzchni ycia, cho stale bya zagroona upadkiem w rejony ndzy. Oni wanie stanowili publiczno teatraln ikoncertow, rwnie dlatego, e wane byo dla nich kultywowanie nawykw kulturalnych. Takie zachowania, normalne przed wojn, w getcie byy rwnie wyrazem niezgody na hitlerowski porzdek wiata. Dla takich ludzi powstaa kawiarnia Sztuka, miejsce czce elegancj z tradycj kawiarni artystycznej. Lokal mieci si w starej kamienicy przy ulicy Leszno 2, tu obok muru getta. Z jego okien wida byo zabudowania placu Bankowego, ktry znalaz si po aryjskiej stronie. A do 1942 roku wchodzc do rodka mona byo uzyska iluzj normalnego, przedwojennego ycia. Wystj wntrza, menu, repertuar wszystko kojarzyo si ze wiatem sprzed wojny. WieraGran wspominaa: Bywalcy Sztuki to may procent szczciarzy, ktrzy mogli sobie na ten luksus

30

31

Bywalcy Sztuki to maly procent szcze ciarzy, ktrzy mogli sobie s na ten luksus pozwolic, oraz ci, ktrzy odmawiali sobie strawy, by przy szklance zabarwionej wody przez dwie godziny zapomniec ootaczaja cym nas piekle
Wiera Gran

ulotka reklamowa rozprowadzana w getcie warszawskim w 1941 roku

pozwoli, oraz ci, ktrzy odmawiali sobie strawy, by przy szklance zabarwionej wody przez dwie godziny zapomnie o otaczajcym nas piekle. Atrakcj kawiarni byy wystpy znanych artystw przedwojennych gwiazd, ale take modych talentw, debiutujcych ju w getcie. Oprcz recitali i koncertw, najwiksz atrakcj programu kawiarni byy wystpienia satyryczne. Za prawdziwy przebj Sztuki uzna mona kabaret ywy Dziennik, w ktrym wybitny poeta Wadysaw Szlengel zebra w jednym programie ca elit artystw getta w czasie jednego wieczoru

mona byo usysze piosenki, wiersze, skecze, recenzje, arty. Mary Berg pisaa: Jedyn broni w getcie jest humor. Codziennie w Cafe Sztuka na Lesznie usysze mona satyry i piosenki na policj, sub sanitarn, riksz, a nawet na gestapo. Tematem artw jest epidemia tyfusu. Na temat ywego Dziennika i Cafe Sztuka krya po getcie piosenka, ktrej fragment rozpoczyna ten rozdzia. Jej autorem prawdopodobnie jest Wadysaw Szlengl. W dalszej czci piewano:

Motyka, pika, laska, bucik, te mino i nie wrci nagle Alarm! Akcja trwa wszystko na d szafa gra!!! Motyka, pika, szafa, skrzynki, Lejkin, Szmerlin i Treblinki, plecak wagon blok czy plac szopa, ausweiss, blaszka, kac

Motyka, graca, pika, szczotka. Prosz Pastwa, siup do rodka a co jutro? szkoda dnia ywy dziennik dalej gra? Kawiarnia Sztuka zakoczya dziaalno wraz z rozpoczciem wielkiej akcji likwidacyjnej warszawskiego getta w lecie 1942 roku.

32

33

Wier a Gr an Jedna ze zwrotek piosenki o ywym Dzienniku brzmiaa: Motyka, pika, spodnie w rzucik, Przemino i nie wrci, A po roku wspomni pan, Znowu Sztuka. Wiera Gran Wiera Gran bya niewtpliwie najwiksz gwiazd Sztuki. Gdy rozpocza si wojna, bya ju dowiadczon artystk od poowy lat 30. nagrywaa pyty i wystpowaa wnajpopularniejszych warszawskich lokalach: Paradisie, Sim-ie iiPS-ie. Wsierpniu 1942 roku zdoaa wyj z getta. Wraz z zakoczeniem wojny zaczy si dyskusje na temat rzekomej kolaboracji artystki z niemcami gos w tej sprawie zabiera midzy innymi marek edelman, Wadysaw Szpilman, Jonas Turkow czy adolf Berman. liczne procesy artystki wPolsce i izraelu koczyy si uniewinnieniem lub umorzeniem sprawy. W 2010 roku, trzy lata po mierci artystki, ukazaa si na ten temat ksika Oskarona: Wiera Gran agaty Tuszyskiej.

arT yCi W yS TPu JCy WC afe Sz T uk a Spord wielu artystw, ktrzy wystpowali w Cafe Sztuka, wojn przeyo tylko dwoje: wspominana ju Wiera Gran i Wadysaw Szpilman, ktry wtrakcie wystpw czsto akompaniowa jej na fortepianie. Pozostali artyci w wikszoci zginli w Treblince w lecie 1942 roku.

nie udao si wyjani okolicznoci mierci marysi ajzensztadt, ktra nazywana bya sowikiem getta. Jej wystpy, w ktrych wykonywaa zarwno pieni ydowskie i hebrajskie, jak i arie operowe, przycigay olbrzymi publiczno. Wadysaw Szpilman w Pianicie pisa: staaby si bardzo sawna i znana milionom ludzi, gdyby nie zostaa zamordowana przez Niemcw.
marysia ajzensztadt

rozry Wk a W Ge TCie mieszkacy getta starali si odtworzy w warunkach dzielnicy zamknitej instytucje kulturalne, ktre pamitali z okresu ii rzeczpospolitej. Dziaao kilka teatrw, wrd ktrych najbardziej znane to eldorado, na Piterku czy femina. Wasne przedstawienia przygotowywa take Dom Sierot Janusza korczaka. z kolei ycie muzyczne, oprcz koncertw w kawiarniach i teatrach, toczyo si gwnie na ulicach i podwrkach, gdzie czsto obok amatorskich kapel usysze mona byo profesjonalnych muzykw: Wci jeszcze widz przed sob ow siwowos kobiet, grajc na instrumencie, jakiego na ulicach getta by si nie spodziewa: z uniesion gow prezentowaa na harfie co francuskiego, pewnie Debussyego lub Ravela, pisa marceli reich-ranicki. ewenementem bya ydowska orkiestra Symfoniczna. mimo licznych stara nie powioda si prba uruchomienia kina, ktrego brak prbowano zrekompensowa fotoplastikonem.

zDJCia ze Sz T uki zamieszczone w tym rozdziale zdjcia z wntrza kawiarni zrobione zostay przez niemieckiego onierza i fotografa ludwiga knoblocha. na wiosn 1941 roku przydzielono mu zadanie wykonania reportau dokumentujcego ycie ydw w warszawskim getcie. Poniewa jego praca miaa due znaczenie propagandowe (powstay materia zamierzano wykorzysta do uspokojenia opinii publicznej na zachodzie), przy pracy nad zdjciami knobloch zmusza ydw do inscenizowania scen ycia codziennego. Wspczenie nie jest moliwe stwierdzenie w jakim stopniu zdjcia z kawiarni przekamuj rzeczywisto. Jednak ogldajc fotografie naley mie w pamici, e ich autor w pracy nad cyklem dopuszcza si okrutnych i upokarzajcych dla ydw czynw.

34

35

Kameralna
Imperium, wyspa zapomnienia, oaza wolnoci, krlowa knajp gdy we wspomnieniach bywalcw warszawskich lokali okresu PRL trafimy na ktre z tych okrele, moemy by pewni, e chodzi o Kameraln.
Skadajcy si z trzech czci baru, restauracji i klubu nocnego lokal zosta zaoony pod koniec lat 40. przez Zwizek Inwalidw Wojennych. W momencie otwarcia by prawdziw oaz na gastronomicznej pustyni powojennej Warszawy. Dla komunistycznych wadz haso odbudowy stolicy nie oznaczao przywrcenia jej dawnego mieszczaskiego sznytu, na ktry niewtpliwie skaday si legendarne przedwojenne knajpy ikawiarnie. Z braku miejsc, w ktrych mona byo si podzia, warszawiakom wystarczy musia lokal przez wielu nazywany po prostu mordowni. Nie bez powodu: w Kameralnej wdka laa si strumieniami, wejcie do rodka w godzinach szczytu graniczyo z cudem, pilnujcy wejcia wykidajo potrafi nie wpuci za twarz, na ktr wrodku trzeba byo szczeglnie uwaa, bo bjki byy elementem codziennego repertuaru. Mimo to amoe wanie dlatego lokal przy rogu Foksal iKopernika sta si miejscem kultowym i obleganym, a peany na jego cze tworzyli wybitni pisarze Marek Hasko, Henryk Grynberg, Leopold Tyrmand czy Marek Nowakowski. Popularno Kameralnej tak tumaczy poeta Roman liwonik: Bya to namiastka wiata wielkiego, ktry gdzie podobno istnia, ale te nie na pewno. Ale jeli nawet by, przelewa si wiatami, samochodami, dobrobytem, to dla nas niewiele znaczy, by odsuwany w gb wiadomoci, bo fakt jego istnienia gboko nas upokarza. Gdzie indziej mona to upokorzenie odreagowa, jeli nie w przestronnych wntrzach na Foksal, gdzie zawsze mona liczy na szybko podany koniak i owoce poudniowe (wiartk czystej i kiszone ogrki). Mao tego dziki staraniom Zwizku Inwalidw kuchnia wdziennej czci Kameralnej speniaa naprawd wysokie standardy. W szczytowym okresie mona tam byo zje nawet rydze z patelni. Ci, ktrych nie sta byo na tego typu luksusy, mogli nacieszy oczy widokiem synnej szklanej gabloty, ktra zawsze, niezalenie od fazy kryzysu gospodarczego, pena bya zaksek. Kameralna wkrtce po otwarciu staa si przystani dla inteligencji irodowisk artystycznych.

36

37

loS k aWiarni T u Po WoJnie Po Powstaniu Warszawskim musiaem opuci Warszaw. Wrciem do niej 18-ego stycznia 1945. (...) I gdy w Warszawie nie byo wiata, wody, gazu, 3 marca 1945 roku otworzylimy Cafe FOGG. Najwaniejsz piosenk tamtych czasw bya Piosenka o mojej Warszawie, ktr podarowa mi autor Albert Harris. Trudno sobie dzisiaj wyobrazi jakie budzia wtedy emocje. Ten fragment wspomnie mieczysawa fogga wiele mwi onadziejach, jakie mieszkacy wizali z odbudow stolicy po wojnie. znamienne, e fogg, legendarna posta dwudziestolecia, prbujc odnale si w zrujnowanej Warszawie, postanawia otworzy artystyczn kawiarni. Dla wielu mieszkacw to wanie te miejsca decydoway ocharakterze miasta przed wojn.

W ponurym okresie stalinizmu o niezalenym yciu kulturalnym nie mogo by mowy. Warszawskim pisarzom i artystom musiao wic wystarczy ycie towarzyskie iuczuciowe by zacytowa Leopolda Tyrmanda. Do tego Kameralna nadawaa si znakomicie. Przy kieliszkach wdki, w oparach papierosowego dymu toczyy si tam rozmowy o yciu i literaturze. Jedn znich przywouje w ksice Nekropolis Marek Nowakowski: Poznaem go przy barze w nocnej Kameralnej. Wydaem wwczas Tego starego zodzieja. Wyrazi si pochlebnie o ksice. Zaczlimy rozmow o zodziejach, kryminaach, i caej osobliwej specyfice pwiatka. Wykaza si znaczn znajomoci przedmiotu.

niestety, nadzieje szybko prysy komunistyczne wadze nie pozwoliy na rozkwit tego typu prywatnych inicjatyw, ktre wdodatku kojarzyy si z buruazyjn przeszoci miasta. zwikszoci prywatnych knajp rozprawiono si w ramach tzw. bitwy ohandel pod koniec lat 40.

To nie przypadek, e Nowakowski, piszcy owarszawskim pwiatku, mg w Kameralnej spotka osob, ktra doskonale rozumiaa jego literatur. Mordownia przy Foksal, wprzeciwiestwie do synnych przedwojennych lokali, nie bya enklaw wyszych sfer. Jak pisa w Bedekerze Warszawskim Olgierd Budrewicz, wyjtkowo Kameralnej polegaa na tym, e wtumie, jaki szczelnie wypenia nocn cz lokalu, mieszali si przedstawiciele rnych zawodw, grup i proweniencji: inteligenci, cinkciarze, dorastajce dziewczyny, przyjezdni, a nawet przedstawiciele wadzy ludowej. Kamera bya bowiem wietnym polem obserwacyjnym dla agentw SB. Wszyscy doskonale wiedzieli o ich obecnoci ipozwalali im rozpyn si w dusznej atmosferze lokalu. Jak wspomina Andrzej Roman: Bya niepisana umowa, e nie bdzie w Kameralnej sytuacji oczywistych: werbunkw, aresztowa czy przesucha. Legenda Kameralnej nie powstaaby, gdyby nie kult, jakim otoczony by w latach 50. jej najbardziej wytrway bywalec pisarz Marek Hasko. Przesiadywanie i upijanie si w mordowni przy Foksal byo dla niego istotnym elementem awanturniczego stylu ycia. Za nim przychodzili modsi od niego o par lat wyznawcy inaladowcy. Kult Haski w Kameralnej przybiera karykaturalny wymiar jak wspomina Henryk Grynberg: Tylko najodwaniejsi omielali si do niego odezwa, bo kto si gupio odezwa, dostawa w zby. No isnoby, ktrym wszystko imponowao: Widziae, jak mi Hasko da wzby?

38

39

I tak przez lata trwalismy w oszustwie, w zniewolonych naszych salonach, w mordowniach iknajpach.
roman liwonik

Sam pisarz nie ukrywa swojego przywizania do lokalu na Foksal jego Pikni dwudziestoletni to rdo anegdot z nocnego ycia wKameralnej i informacji o specyficznej etykiecie izwyczajach, jakie tam panoway. Jedn z elaznych zasad obowizujcych klientw nocnych byo posiadanie marynarki i krawata. Go mg by wyjty ze mietnika. Po zaoeniu krawata natychmiast przemienia si z achudry w rokujcego nadziej modzieca zwyszym wyksztaceniem pisze Hasko, ktry swoj marynark ikrawat przechowywa u szatniarza Kamery, eby nic nie mogo powstrzyma go przed nieoczekiwan chci pojawienia si na wyspie zapomnienia. Bezkonkurencyjna w okresie stalinizmu Kameralna stopniowo tracia swoj wyjtkowo wmiar rozluniania si obyczajowej ikulturalnej atmosfery w kraju. W latach odwily zaczy powstawa nowe knajpy i kawiarnie, w ktrych toczyo si wwikszym stopniu zasugujce na to miano ycie kulturalne. Dugie rozmowy oliteraturze i sztuce coraz czciej mogy odbywa si take przy wietle dziennym, nad filiank maej czarnej, a nie jedynie nad set biaego wina wzadymionej sali nocnego klubu przy Foksal.

marek H aSko, k a Sk aDer liTer aT ury y krtko, a wszyscy byli odwrceni gosi napis na nagrobku marka Haski na warszawskich Powzkach. Tak wanie aur roztacza wok siebie pisarz, przez cae ycie kreujcy si na skconego ze wiatem buntownika. Jak wspomina roman Polaski: By to urodzony, peen wdziku kontestator, ktry pozowa

lata 60. w kameralnej. W rodku Bogumi kobiela.

na proletariusza i czsto przechwala si dowiadczeniem kierowcy ciarwki. nieodcznym elementem legendy Haski byo jego ycie knajpiane: iwona kurz w ksice Twarze w tumie zauwaa, e wmiar, jak rosa jego popularno, coraz chtniej pisa o piciu wdki idawaniu w mord. Wielki literacki talent, awanturniczy styl ycia i niezgoda na rzeczywisto a nadto, aby stworzy jedn

z pierwszych ikon kontrkultury wPrl-u. nie bez powodu o Hasce mwiono, e to polski James Dean: sta si wzorem dla caego pokolenia wchodzcego w doroso w niespokojnych czasach odwily.

40

41

PIW
Gdy min czas odwily, najwaniejsz siedzib politycznego fermentu staa si maa klitka przy Foksal 17, wktrej mieciy si zaledwie cztery niewielkie stoliki.

kawiarnia PiW-u w 1962 roku

Gaz-rure wznies! Szeregi mocno zwarte! Patrz, w Cafe Snob Ge gaczy szemrze tlum!
Janusz Szpotaski

Lata powojenne nie byy dobrym czasem dla warszawskich kawiarni. Gdy na dobre zainstalowa si w Polsce system komunistyczny, znikn musia take wiat prywatnych knajp wypenionych przez inteligentw, pisarzy iartystw, znany z lat midzywojennych. Siedzi si krtko, tyle tylko, ile sprawa wymaga adnych przy tym rozmw zasadniczych, adnej wymiany politycznych pogldw, bo nie wiadomo, czy przy stoliku obok nie siedzi agent bezpieki czy jaki gorliwiec reimu gosia relacja z warszawskiej kawiarni zamieszczona w1950 roku wparyskiej Kulturze. Ale do czasu. Na jesieni 1956 roku, w zwizku zwydarzeniami Padziernika 56, w kawiarniach Warszawy zaczli gromadzi si intelektualici chccy reformy systemu. Gaz-rur wznie! Szeregi mocno zwarte! Patrz, w Cafe Snob Ggaczy szemrze tum! To spoeczestwo wci jest krnbrne i uparte, Najwyszy czas przyoy kilka gum! tak o kawiarni PIW-u mwi pukownik Cichych, negatywny bohater antysystemowego poematu Cisi i Ggacze Janusza Szpotaskiego. Ggacze

rzeczywicie masowo toczyli si przy maych stolikach na Foksal. Ich liderami byli Jan Jzef Lipski i Antoni Sonimski, a z nimi szereg niepokornych intelektualistw, ktrzy przychodzili do PIW-u toczy nieskrpowane rozmowy oPolsce, literaturze i filozofii. Efektem tych rozmw by napisany w 1964 roku przy kawiarnianym stoliku List 34, wymierzony przeciwko zwikszajcej naciski cenzury wadzy Gomuki. Kawiarnia PIW-u bya miejscem elitarnym nie atwo byo tu wej, a jeszcze trudniej usi przy stoliku Antoniego Sonimskiego. Mode wwczas pokolenie studentw, ktre wkrtce wzniecio protesty Marca 1968 roku, przygldao si przez szyb przesiadujcym w rodku intelektualistom i otaczajcym ich piknym dziewczynom. Nazwa Cafe Snob ukuta przez Szpotaskiego przylgna do tego miejsca na dobre. Lokal PIW-u sta si te centralnym punktem tak zwanego szlaku artystycznego (w skrcie po prostu szlaku), cigncego si od kawiarni Literackiej u szczytu Krakowskiego Przedmiecia do Czytelnika i SPATIF-u przy placu Trzech Krzyy.

42

43

Do legendy przesza wizyta, jak w maej kawiarence zoyli przebywajcy w 1962 roku wPolsce Jean Paul Sartre i Simone de Beauvoir. Epoka PIW-u zakoczya si w marcu 1968 roku, wraz ze stumieniem studenckich zamieszek i antysemick nagonk rozptan przez wadze. Wczeniej w niepokornej kawiarni zaczo systematycznie przybywa szpicli, niektrzy twierdz wrcz, e na stae zamontowany by wniej podsuch.

W propagandowym jzyku wadz epoki Gomuki czsto pojawiao si okrelenie kawiarniani politycy to wanie bywalcw PIW-u prbowano w ten sposb zdyskredytowa. Po wydarzeniach Marca 1968 kawiarni zamknito, a jej bywalcy starali si odnale w innych lokalach na szlaku przede wszystkim wkawiarni Czytelnika na Wiejskiej.

k aWiarnie oDWil oWe Jak pisze varsavianista Jerzy S. majewski, kawiarnie po przeomie 1956 roku zaczy si odradza. To wtedy powstay najbardziej wartociowe artystyczne wntrza czasw PRL. Po rozlunieniu elaznej kurtyny artyci eksplodowali wasnymi pomysami. Tyle tylko, e znakomite projekty trzeba byo realizowa metod icie partyzanck, zlichych materiaw. () Czasem zzaskaku-jcych tworzyw powstaway mae arcydziea. najlepszym dowodem na to, jak doskonae wntrza tworzono w tym okresie zprostych rodkw, moe by zdjcie kawiarni Bkitna z 1957 roku.

Henryk Tomaszewski iStanisaw Toepfer w kawiarence na foksal

SarTre W PiW-ie Wizyta, ktr Jean Paul Sartre zoy w Polsce w 1962 roku, wpisywaa si w mod panujc wrd lewicowych zachodnich intelektualistw, ktrzy chtnie odwiedzali kraje za elazn kurtyn, aby przyglda si, jak w praktyce wyglda realizacja komunistycznych ideaw. oznaczao to czasami bolesne zetknicie z rze-

czywistoci dalek od ideaw zwaszcza, gdy przyzwyczajeni do knajpianej kultury stykali si zsierminym repertuarem wczesnych lokali stolicy. Jedno ztakich zderze opisa Jerzy Gruza, ktry obserwowa grup francuskich trockistw odwiedzajcych synn kameraln: Zjawi si kelner z otwart ju na zapleczu butelk wina, zkorkiem wydubanym widelcem,

bo korkocig, nie uywany od lat, gdzie si zapodzia. Podszed do stolika izacz rozlewa czerwony pyn pod nazw wino. () Jaka pijana para w szalonym tacu wpada na stolik i przewrcia wszystko do gry nogami, rozbryzgujc wino marki wino na Francuzw. A macie abojady! Wredni trockici, zachciao si wam wina, w naszym budujcym podstawy socjalizmu kraju!

44

45

Czytelnik
Cho Tadeusz Konwicki mawia, e Stolik to impreza czysto rekreacyjna, to przy ssiednich stolikach zaczli siadywa funkcjonariusze bezpieki, ktrzy podsuchwali, o czym mwi si wniebezpiecznych sferach.
W przeciwiestwie do PIW-u, gdzie od pewnego czasu gromadz si, obok intelektualistw, chodliwe kociaki i modne cizie, Czytelnik podtrzymuje atmosfer nobliwie spartask tak recenzj Olgierd Budrewicz wystawi w 1962 roku na amach pisma Stolica dwm najwaniejszym dla wczesnej Warszawy kawiarniom. Rywalizacja midzy kawiarniami zwizanymi z duymi instytucjami literackimi toczya si nie o wystrj czy atmosfer, ale o to, ktry z czoowych intelektualistw i pisarzy si w nich zadomowi. Sawa Czytelnika narodzia si zaraz po otwarciu w1957 roku, gdy w kawiarni wydawnictwa pocz siadywa kultowy wwczas pisarz Leopold Tyrmand, autor Zego. Ulokowaem si przy Lolu jako kibic i powiernik, a Lolo przyj na siebie obowizki mentora iwiatowca pisa Tadeusz Konwicki. Jednak dopiero po tym, jak w 1958 roku wicenaczeln wydawnictwa zostaa Irena Szymaska, szara eminencja wczesnej literackiej elity, zacz rodzi si synny czytelnikowski Stolik. O jego atmosferze a take skadzie, bo usi przy nim bez zaproszenia nie byo mona decydoway trzy osoby: Szymaska, Konwicki i jego serdeczny przyjaciel Gustaw Holoubek, ktry wlatach 60. pojawi si na chwil w kawiarni iusysza od Konwickiego sakramentalne przychod (zwyke przyjd nie wystarczao, bo oznaczao tylko jednorazowe zaproszenie, a nie propozycj uczestniczenia w Stoliku). Gdy ju kto usysza takie zaproszenie, mg sta si staym gociem przystani dla rodowiska pisarzy, intelektualistw i artystw. Przychodzili tu nie tylko najwybitniejsi pisarze tego okresu
u marC a Plac Trzech krzyy po 1956 roku sta si prawdziwym kawiarnianym centrum Warszawy. W 1966 roku olgierd Budrewicz doliczy si w jego rejonie a 7 kawiarni. ale marzec by wyjtkowy nie powsta na fali odwily, by bowiem jedn z nielicznych kawiarni, ktra istniaa jeszcze przed wojn. lokal nazw wzi od swego zaoyciela, warszawskiego kupca Teofila marca, i cho po wojnie zmieniono j na antyczn, to klientela uparcie uywaa dawnego okrelenia, co wiadczy moe o przywizaniu do kawiarnianych tradycji dwudziestolecia. W latach powojennych bywali tu pisarze, dziennikarze i partyjni dygnitarze, dlatego na lokal mwiono czasem u marca i engelsa.

lata 80. w kawiarni Czytelnika siedz m. in.: Jan Pietrzak, ryszard marek Groski, Gustaw Gottesman, Tadeusz konwicki i Gustaw Holoubek

46

47

Jerzy Borejsza (z lewej) i konstanty ildefons Gaczyski, 1951 r.

kawiarnia antyczna, czyli u marca

Jer z y Bore JSz a zaoyciel Czytelnika, przedwojenny dziaacz ruchu komunistycznego, po wojnie praktycznie z niczego stworzy kulturalne i wydawnicze imperium, jakim byo wydawnictwo przy Wiejskiej. Borejsza by czowiekiem-instytucj, charyzmatycznym organizatorem, ktry zpomoc partii odnalaz si w realiach Polski ludowej. To on scign w 1948 roku do Wrocawia na kongres intelektualistw w obronie Pokoju samego Pabla Picassa. Byem wjego stajni. Wszyscymy byli pisa o Borejszy Czesaw miosz. Guru wczesnych intelektualistw ipisarzy nie doczeka otwarcia literackiej kawiarni wCzytelniku. W czasach stalinizmu odsunity na boczny tor, zmar wzapomnieniu w 1952 r. nie znamy wic odpowiedzi na pytanie, jak i czy odnalazby si przy Stoliku.

Konwicki, Tyrmand, Andrzejewski czy Dygat, ale take filmowcy, jak Jerzy Kawalerowicz, czy filozof Leszek Koakowski. Pojawia si nawet weteran warszawskich kawiarni Antoni Sonimski, ktry wprawdzie mia swj wasny stolik w PIW-ie, aleten na Wiejskiej by znacznie mniej politycznie zaangaowany. Wszyscy bywalcy kawiarni zgodnie wspominaj to, co decydowao ojej wyjtkowoci: nad stolikiem w Czytelniku zawsze unosi si duch ironii i dystansu. Krloway przy nim anegdoty i absurdalne dowcipy opowiadane przez Gustawa Holoubka, a kade polityczne wydarzenie potrafiono tu obrci w art. W ten sposb Stolik stawa si miejscem odreagowywania PRL-owskiej rzeczywistoci dla rodowiska, ktre nie miao w tamtych czasach wielu podobnych miejsc. Oczywicie zaangaowanie polityczne Stolika nie mogo nie da si odczu cho Tadeusz Konwicki mawia, e stolik to impreza czysto rekreacyjna, to zczasem przy ssiednich stolikach zaczli siadywa funkcjonariusze bezpieki, ktrzy obserwowali i podsuchiwali, oczym mwi si w sferach uwaanych za niebezpieczne dla wadzy. Zebrani przy Stoliku przyjmowali wobec niechcianych towarzyszy rne strategie od usypiania agentw niewinnymi rozmowami (tak postpowanp. Jzef Hen) po mwienie najgorszych rzeczy owadzy, tak aby zdemoralizowa podsuchujcych (do czego przekonywa Stanisaw Dygat). Atmosfera stolika staa si nieco bardziej napita, gdy wezbraa antysemicka nagonka wadz, zakoczona stumieniem protestw studenckich w marcu 1968 roku. Stolik Czytelnika nie mg by

wobec tych wydarze obojtny Gustaw Holoubek gra przecie gwn rol wzdjtym zafisza spektaklu Dziadw Kazimierza Dejmka. Stolik zamieni si w oaz wolnoci, do ktrej na chwil przybi mogli ludzie szykanowani przez wadz by jednym zostatnich miejsc, w ktrych mona byo swobodnie komentowa polityczn zawieruch. Kawiarniane rodowisko zamieniao si wtowarzystwo torreadorw pisarzom, zwaszcza ydowskiego pochodzenia, coraz trudniej znale byo zajcie, a w ramach antysemickiej nagonki usuwani byli z posad

wczasopismach i redakcjach. Wkrtce Czytelnik sta si miejscem poegna emigrujcych zkraju intelektualistw ydowskiego pochodzenia. rodowisko zgromadzone przy Stoliku regularnie wybierao si na delegacje poegnalne na Dworzec Gdaski, skd wyganiani z kraju odjedali na emigracj.

48

49

TaDeuSz konWiCki Jedna z anegdot, ktre w pocztkowym okresie kryy po kawiarni Czytelnika, opowiada o starym napoleoskim weteranie. Pytany przez wnukw, jak byo pod moskw, odpowiada: nic nie pamitam, nic nie pamitam, pamitam tylko, e byo bardzo gorco. Ta anegdota dobrze oddawaa rozczarowanie, jakie spotkao pisarzy z pokolenia Tadeusza konwickiego, ktrzy zostali w Polsce po wojnie i wizali nadzieje z nowym ustrojem. ironiczne okrelenie pryszczaci ukuli dla tej grupy pisarzy literaci starszego pokolenia. oprcz konwickiego zaliczono do niego m.in. Wisaw Szymborsk iWiktora Woroszylskiego. Wksice Pamitam, e byo gorco konwicki opowiada: W 1956 roku ulegem osupieniu i konsternacji, e tak szybko zmieniao si mylenie wmoim otoczeniu. Te gwatowne,

W latach 70., po tym jak zamknito kawiarni PIW-u, atmosfera Stolika stawaa si znacznie bardziej polityczna. Konwicki mawia otych latach, e bya to epoka epistolarna, bo wCzytelniku zawsze spotka mona byo kogo, kto chcia podpisa jaki list, petycj czy apel. Wkrtce zaczy si pojawia take nielegalnie drukowane ksiki i wydawnictwa drugiego obiegu. Z czasem Stolik, do ktrego jego najwierniejsi bywalcy przychodzili po prostu aby zaczerpn oddechu, obrs w wizerunek coraz bardziej opozycyjny zdecydoway o tym i wydarzenia marcowe, i klimat lat 70., rodzcej si opozycji, KOR-u, a take rosncego w si literackiego drugiego obiegu. Wikszo synnych warszawskich kawiarni miao swoje pi minut, po ktrych byy zamykane przez wadze albo wacicieli, bankrutoway lub gdzie zwyczajnie ulatnia si duch, ktry decydowa o wyjtkowoci miejsca. Kawiarnia Czytelnika przeamaa ten schemat. Atmosfera kawiarni i stolika przetrwaa nie tylko ponad 30 lat komunizmu, ale take demokratyczny przeom 1989 roku.

Cho nie byo ju przeciw czemu spiskowa, a wybitne i wreszcie w peni docenione zwizane ze stolikiem tuzy kultury, jak Gustaw Holoubek, zostali senatorami w wolnej Polsce, to Czytelnikowscy weterani nadal tu przychodz, cho ju nie codziennie. Synny stolik HoloubkaiKonwickiegostanowi nawet eksponat na wystawie powiconej aktorowi, ktra towarzyszya otwarciu siedziby Instytutu Teatralnego wWarszawie w2006 roku.Mona byo usi przy przywiezionym z kawiarni stoliku, na ktrym jak zawsze wCzytelniku umieszczona bya plakieta informujca o rezerwacji. Zwiedzajcy mogli te usysze nagrane rozmowy Holoubka i Konwickkiego. Ten ostatni bywa w Czytelniku do dzi, a jego charakterystyczn sylwetk mona dostrzec na trasie z Nowego wiatu, skd odbywa swj codzienny spacer zakoczony wizyt wkawiarni na Wiejskiej.

koniunkturalne zmiany w ludziach po prostu zbiy mnie z pantayku. W tym burzliwym okresie pisarz trafi do kawiarni Czytelnika, gdzie zosta ju na dobre. Jego pniejsza literatura bya coraz trudniejsza do zaszufladkowania: kilkanacie powieci, w ktrych powraca do lat dziecistwa na Wileszczynie, zmaga si z dowiadczeniami walki w ak, rejestrowa i po swojemu przetwarza duszn atmosfer Prl-ow-

skiej Warszawy. konwicki jest take reyserem kilku docenionych filmw fabularnych (Salto, Ostatni dzie lata). zczasem coraz bardziej angaowa si w dziaalno opozycyjn, w latach 70. wydawa ju w drugim obiegu Kompleks polski by ksik zbyt niewygodn dla cenzury. zmienia si stan jego ducha, tematy jego prozy ikina, ale kawiarnia Czytelnika zawsze bya tym miejscem, w ktrym pisarz czu si u siebie.

Wntrze Czytelnika tu po otwarciu, lata 50.

50

51

Stodola i Hybrydy
Karty, wdka, plugawe dowcipy i obuzerskie wybryki to si nazywa prawdziwe ycie! szydzi z modziey lat 50. lektor kroniki filmowej. Kluby studenckie oferoway jednak wicej ni dostrzegaa reimowa kronika.
Pne lata pidziesite przyprawiy Warszaw o wrzenie. Prasa propagandowa pisaa oniebezpiecznym zalewie kontrrewolucyjnej kultury zzachodu, a studenci po prostu zaczli gra autoironicznie, lekko, artobliwie, figlarnie, w kontrze do wszystkiego co widzieli i syszeli dotychczas. Zaczli dyktowa co si nosi, co pije, co sucha igdzie chadza. Nad Warszaw growa ju majestatyczny Paac Kultury i Nauki im. Jzefa Stalina, a obok, przy ulicy Emilii Plater murszay deski baraku, wktrym jeszcze niedawno stoowali si budowniczy podarunku. Po wyprowadzce robotnikw i epizodzie z szemran knajp Turystyczn do baraku wprowadzili si studenci Politechniki Warszawskiej i urzdzili tam stowk. Kto wpad na pomys wieczorkw tanecznych przy muzyce zespou Janusza Zabiegliskiego, zczasem pojawili si rwnie brydyci. Takzaczo si ycie Centralnego Klubu Studentw Politechniki Warszawskiej Stodoa. Mniej wicej w tym samym czasie rodzi si drugi orodek kontrkultury Klub Modziey Warszawy Hybrydy. Nazwa klubu pochodzia od tytuu powieci Jzefa Ignacego Kraszewskiego, dawnego rezydenta paacu przy Mokotowskiej 48, wktrym mieci si klub. Klub zaj cay budynek cznie zpiwnic. Grano koncerty, spektakle ikabarety. Na sali mona byo spotka artystw, muzykw, aktorw i politykw. Na premier jednego zgoniejszych spektakli przyszed nawet premier Jzef Cyrankiewicz. Gocie Hybryd, ubrani w zakupione na Pradze przykrtkie spodnie, skarpetki w paski, wkoszulach zapitych pod szyj i uczesani wkaczy kuper byli przykadem bikiniarskiego stylu przybyego do Polski wraz z jazzem. To wanie jazz przyciga tumy do tych lokali. Leopold Tyrmand, organizujcy pierwsze koncerty jazzowe w stolicy tumaczy, e jazz to skok barbarzycy, ktry poczu Boga. Jedni grali, inni suchali, akolejni taczyli w rytm boogie woogie, a niebawem rockandrolla. Najlepszym tancerzem Hybryd by synny Henio Meloman. Saw Stodole zapewni program kabaretowy przygotowywany przez Jana Binczyckiego, ktry tak mwi o klubie: Atmosfera Stodoy przypada mi do serca; adnych tam egzystencjalizmw, natomiast bezpretensjonalna ochota to pracy. Program kabaretu mia olbrzymie powodzenie.

52

53

uBu krl francuski dramat sta si dla Bogusawa Choiskiego i Jana Gakowskiego materiaem na stworzenie nowej sztuki. andrzej Drawicz pisa o niej: Rewia historyczna, w ktrej arsena narodowych cennoci wrzucono do wsplnego worka, wstrznito i wysypano przed oszoomion publicznoci. Spektakl w reyserii Jana Binczyckiego, wykonany przez stodolany zesp kilkadziesit razy, zebra wiele entuzjastycznych recenzji i nagrd, w tym prestiowe Szpilki. absurd, surrealizm, art znarodowych mitw byy zaskoczeniem dla widowni przyzwyczajonej do realizacji zgodnych z kanonami wyznaczanymi przez moskw. Przedstawienie rozpoczynao zdanie: Rzecz dzieje si w Polsce, czyli nigdzie

Ja z z Jazz w repertuarze Hot Clubu Hybrydy grany by przez krzysztofa komed, urszul Dudziak i michaa urbaniaka. konferansjerk zajmowa si nieoceniony leopold Tyrmand, ktry z czasem przeksztaci te wystpy w regularny festiwal, ktremu sam nada nazw Jazz Jamboree. kolejne edycje Jamboree odbyway si w Stodole ze wzgldu na wiksz przestrze. W tym samym miejscu odbywa si te festiwal Jazzu Tradycyjnego zota Tarka. Dla wychowywanego w socrealizmie pokolenia suchanie jazzu byo form sprzeciwu wobec oficjalnej polityki kulturalnej. inspirowana amerykaskimi brzmieniami muzyka stanowia powiew wieoci ipozwalaana odreagowanie cikich lat stalinizmu.

Siedziba Stodoy przy emilii Plater

fragment spektaklu ubu krl

Widzowie przychodzili na spektakle po kilkanacie razy by zobaczy pierwszy w Polsce striptiz. Reimowa prasa zarzucaa szerzenie pornografii, a kabaret odpowiedzia jej w piosence Jacka Korczakowskiego: Przesady w tym bieda / unikn si nie da/ ibyo przejaww jej szereg/ I przez te drobnostki,/ po kulcie jednostki/ rozpocz si kult liter czterech. Program pierwszych spektakli by lekki, chodzio o art, ktry mia pomc odreagowa sierminy socrealizm. Wielk atrakcj klubw studenckich byy Dyskusyjne Kluby Filmowe. Cho borykay si z licznymi problemami technicznymi (brak odpowiedniego sprztu) i lokalowymi (za akustyka sal w Stodole i Hybrydach), przycigay na swoje projekcje rzesze fanw dziki doskonaemu repertuarowi i interesujcym gociom. W DKF Hybrydy mona byo zobaczy po raz pierwszy hollywoodzkie realizacje niedostpne nigdzie po tej stronie elaznej kurtyny. Stodoa zmieniaa swoj lokalizacj czterokrotnie, by w 1972 roku otrzyma wasn siedzib przy ul. Batorego. Kiedy w poowie lat siedemdziesitych przyszed kres i Hybryd i Medyka, to wikszo wyrzuconych przygarna Stodoa wspomnina Zbigniew Hodys, ktry wraz z Perfectem zagra w 1980 roku na sylwestrze w Stodole by to czas najwikszych sukcesw zespou. Klub do dzi jest jedn z najwaniejszych scen muzycznych Warszawy. W Hybrydach, reaktywowanych po 1989, sycha od czasu do czasu jazzowe echo najlepszych czasw.

54

55

Niespodzianka
Niepozorna kawiarnia na Placu Konstytucji nie zapisaaby si niczym szczeglnym w pamici miasta, gdyby na chwil przed przeomem 1989 roku nie otrzymaa drugiego ycia.
W kwietniu 1989 roku przedwyborcza atmosfera stawaa si coraz bardziej napita, rosy nadzieje zwizane z pierwszym, historycznym startem kandydatw Solidarnoci. Jan Lityski, wieo mianowany przewodniczcym Warszawskiego Komitetu Obywatelskiego, otrzyma zadanie: znale siedzib dla dziaa komitetu. Ku jego wielkiemu zaskoczeniu, wadze miasta przydzieliy mu lokal w samym centrum, ito w obrbie MDM-u jednego zsymboli komunistycznej Warszawy. Pierwsza wizyta dziaaczy S w Niespodziance, zamknitej niedugo wczeniej, przypomniaa ojej szemranej sawie. Za pierwszego ycia kawiarni jej najczszymi gomi byli cinkciarze, koniki, prostytutki ze rdmiecia. Ogromne socrealistyczne wntrze o dwch pitrach nie zachcao. Z zakamarkw dochodzi zapach cierki. Na stolikach kwiatki wszklankach. No i smak czy raczej bezsmak mocno przechodzonej wuzetki. Najgorszej, jak jadem w yciu wspomina varsavianista Jerzy S.Majewski, ktry do kawiarni zawita ju wlatach 80. Wtedy to wanie za sawa kawiarni zdecydowaa o jej zamkniciu na szczcie dla Lityskiego i dziaaczy Komitetu. Ale najpierw wNiespodziance trzeba byo zrobi porzdki. Nie byo pokoi, gdzie mona pracowa. Ale zdrugiej strony to wyznaczyo sposb pracy, jak dobr atmosfer, myn peen ludzi ipomysw, jakim staa si pniej Niespodzianka wspomina powielu latach Lityski. Myn w kawiarni zacz si krci zaraz po jej ponownym otwarciu. Przestrze zagospodarowano na nowo dziki pomocy zaprzyjanionych architektw, pastwa Kaliszewskich. Na duej szklanej witrynie wychodzcej na plac Konstytucji wywieszono wielkoformatowe zdjcia portrety kandydatw startujcych do Sejmu zlist Solidarnoci. Zacz wychodzi wydawany przez ekip zkawiarni nieregularnik Niespodzianka. Wkrtce rozmiary spoecznej energii, jaka kumuluje si na placu Konstytucji, przerosy oczekiwania kierujcych pracami Komitetu. Atmosfer tych chwil uchwyci Marcin Koodziejczyk na amach tygodnika Polityka: Zgasza si do pracy emerytowana ksigowa. Barbara Lis-Udrycka zapisuje w notesie propozycj od aktorki: oferuj opraw wokaln spotka. Kto z modszej zaogi sztabu pyta, czy jedna z informatorek wyborczych starsza

4 czerwca 1989, wieczr wyborczy przed kawiarni niespodzianka

Nie bylo pokoi, gdzie mozna pracowac. Ale z drugiej strony to wyznaczylo sposb pracy, jakas dobra atmosfera, mlyn pelen ludzi ipomys lw, jakim stala sie pzniej Niespodzianka.
Jan lityski

56

57

komiTe T y oBy WaTel Skie W 1989 roku nie dla wszystkich byo jasne, e Solidarno jest jeszcze wstanie porwa tumy, jak to si stao prawie 10 lat wczeniej. niektrzy uwaaj wrcz, e zwizek by wwczas w stanie zamarcia. atmosfera zmienia si dopiero, gdy powstay komitety obywatelskie terenowe struktury zwolennikw Solidarnoci, ktrych pierwotnym zadaniem byo zorganizowanie kampanii wyborczej przed wyborami 1989 r. Wok komitetw zgromadziy si rzesze ludzi, ktrzy chcieli wczy si w tworzenie kampanii Solidarnoci. niektrzy badacze spoeczni twierdz, e to wanie zaangaowanie obywatelskie wok komitetw przesdzio o wyborczym sukcesie opozycji. o skali zjawiska wiadczy mog widoczne na zdjciach tumy szturmujce codziennie kawiarni niespodzianka wiosn 1989 roku.

pani, ktra pracuje od godziny 8 do 22 nie jest zmczona. W Powstaniu bywao gorzej odpowiada pogodnie. Jaki staruszek przynosi wprezencie paczk najdroszej kawy z Peweksu musia na ni wyda p emerytury. Jan Lityski zaprasza Zbigniewa Gsiora architekta, byego onierza batalionu Parasol u ktrego si kiedy ukrywa. Pan Gsior kieruje zamalowaniem chodnika na placu Konstytucji w wielki plan Warszawy z zaznaczonymi sztabami komitetw obywatelskich. Przychodzi pokolenie akowskie, wspaniali, dzielni ludzie mwi Lityski. Ale te mnstwo modych ludzi. Cay przekrj spoeczestwa. Nanaszych oczach dzieje si co wielkiego. Czonkowie komitetu obywatelskiego wspominaj te wystp, jaki w Niespodziance wykona Stevie Wonder przed swoim koncertem w Kongresowej. Chcia w ten sposb wesprze walczcych o wolno opozycjonistw. W innych wspomnieniach przewija si widok modych ludzi, ktrzy zawsze okupowali schodki przed kawiarni. Czekaj, bo moe i dla nich znajdzie si jakie zadanie. W kocu przyszed taki moment, e kada para rk jest potrzebna. Wnocy z3 na 4czerwca, tu przed wyborami, na plac Konstytucji przyjecha transport plakatw z Woch: 10 tysicy wydrukowanych wizerunkw Garyego Coopera nioscego wrku kart do gosowania. Na karcie widnieje napis: Solidarno. Nastpuje wielka mobilizacja, jakim cudem wszystkie plakaty udaje si rozklei po miecie. W niedziel 4 czerwca rano na warszawiakw zewszd spoglda samotny kowboj idcy do wyborw.

Po ogoszeniu wynikw do sztabu w Niespodziance spywaj gratulacje z caego wiata. Telefony urywaj si cay dzie. Wieczorem przed kawiarni przychodz tumy w euforii po wygranych wyborach na komunistycznym Placu Konstytucji trwa spontaniczne wito wolnoci. Fenomen Niespodzianki, podobnie jak komitetw obywatelskich, skoczy si niedugo po przeomie 1989 roku. Euforia nie trwaa dugo, zaczo si mozolne budowanie wolnego, demokratycznego pastwa. Komitety obywatelskie rozwizano, z Niespodzianki znikn take opozycyjny duch. Znakiem czasw mona nazwa fakt, e w latach 90. w jej miejscu otwarto salon telefonii komrkowej. Gdy w 2009 roku Warszawa witowaa 20 lat wolnoci, na placyku nieopodal historycznej kawiarni dawni opozycjonici, w tym premier Tadeusz Mazowiecki, wznosili jubileuszowy toast za wolno.

konferencja prasowa w niespodziance, w rodku Jan lityski

58

59

INDEKS ZDJ I ILUSTRACJI Honoratka Kawiarnia Honoratka, obraz F. Pczarskiego, wg A. Tyczyska, Straty wojenne. Malarstwo polskie, Salon, rysunek A. Uniechowskiego, wg A. Uniechowski, Dywan warszawski zdawnych kronik przez Antoniego Uniechowskiego utkany, Warszawa 1969 Poeracz Gazet, obraz K. Grskiego, wg Stolica 1957/43 Portret Joachima Lelewela, obraz nieznanego autora, wg www.wikipedia.com Udziaowa Kawiarnia z zewntrz, wg Stolica 1959 nr 11 Kawiarnia od wewntrz, wg wiat 1928/50 Karykatury Jerzego Zaruby wg J. Zaruba, Patrzc na Warszaw, Warszawa 2007 Pod Picadorem Reprodukcja afisza Picadora,wg Wiadomoci Literackie, 1926/5152 Ulica Nowy wiat w Warszawie, wg NAC Portret Antoniego Sonimskiego, wg J. Stradecki, W krgu Skamandra, Warszawa 1977 Portret Jana Lechonia, tame Portret Juliana Tuwima, tame Ziemiaska Bywalcy Ziemiaskiej, rysunek J. Szwajcera, tame Ulica Ziemiaska,

wg Stolica 1956/6 Kobiety z telefonem, wg Stolica 1986/46 Roman Jaworski, Jan Lecho i Antoni Sonimski, wg J.Stradecki, dz. cyt. F. Goetel, K. Wierzyski, pk B.Wieniawa-Dugoszowski, K. Mieczysawski, fot. L. Jarumski, wg NAC Na grce w Ziemiaskiej, rysunek W. Daszewskiego, wg J. Stradecki, dz. cyt. SiM i IPS Pokaz mody w kawiarni Sztuka iModa, wg NAC Kawiarnia Instytutu Propagandy Sztuki, wg NAC Karykatury Jerzego Zaruby, wg R. Loth, Na rogu wiata inieskoczonoci, Warszawa 2007 Sztuka Kawiarnia od wewntrz, fot. L. Knobloch, wg Bundesarchiv Afisz, B. Engelking, J. Leociak, Getto warszawskie. Przewodnik po nieistniejcym miecie, Warszawa 2001 Kawiarnia od wewntrz, fot. L. Knobloch, wg Bundesarchiv Portret Marii Ajzensztadt, autor nieznany, wg B. Engelking, J. Leociak, dz. cyt. Kameralna Kawiarnia od wewntrz, autor nieznany, wg Przemys gastronomiczny 1959/2 Kawiarnia od wewntrz, autor nieznany, tame Szyld Cafe Fogg, autor nieznany, wg W. Herbaczyski, W dawnych cukierniach i kawiarniach warszaw-

skich, Warszawa 1988 Bogumi Kobiela, fot. J. Michalski, wg Forum Marek Hasko, fot. L. Fogiel, wg EastNews PIW Wntrze PIW-u, fot. P. Barcz, wg Stolica 1961/23 Wntrze PIW-u, j.w. Wntrze PIW-u, j.w. Czytelnik Kawiarnia Czytelnika, T. Rolke, wg AG J. Borejsza i K. I. Gaczyski, wg East News T. Konwicki w Czytelniku, fot. M. Druszcz, wg East News/Reporter Kawiarnia Czytelnika, fot. Henryk Jurko wg. Stolica 1962/28 Kawiarnia Czytelnika, fot. E. Falkowski, wg CFK/Forum. Hybrydy i Stodoa Hybrydy fot. J. Sielski, wg. Forum Stodoa, wg. East News Plakat Stodoy, wg J. Karpiski, WokStodoy, Warszawa, 1982 Scena z Ubu krl, tame Pierwsza siedziba Stodoy, wg Stolica, 1959/17 Niespodzianka Kawiarnia Niespodzianka, fot. J. Domiski wg East News/Reporter Kawiarnia Niespodzianka, fot. T. Wierzejski/AG Kawiarnia Niespodzianka, fot. J. Domiski/Reporter.

bIbLIogRAfIA Autor nieznany, W Marcu jak w garncu [w:] Stolica, r. 1962/15-16 Autor nieznany, W tej malekiej kawiarence [w:] Stolica, 1961/23 Autor nieznany, Z dziejw Warszawy: Honoratka [w:] wiat, 1917/15 Baej Brzostek, PRL na widelcu, Warszawa 2010 Olgierd Budrewicz, Bedeker Warszawski, Warszawa 1966 Olgierd Budrewicz, Kawiarnia Czytelnika [w:] Stolica, 1962/28 Dorota Dzieranowska, Stodoa wszystkich muz [w:] Rzeczpospolita, 2006/281 Henryk Eile, Dawne kawiarnie Warszawy [w:] wiat, 1938/4849 Barbara Engelking, Jacek Leociak, Getto warszawskie. Przewodnik po nieistniejcym miecie, Warszawa 2001 Franciszek Galiski, Dziatwa Apollina w Mleczarni Udziaowej [w:] Stolica, r. 1958, nr 37 Tadeusz Garczyski, Kawiarnie warszawskie [w:] Stolic, ar. 1962/5051 Juliusz W. Gomulicki, Obrazki z przedwczorajszej Warszawy: Mordownie [w:] Stolica r. 1959/42 Jerzy Gruza, Pasae warszawskie: felietony, Warszawa 2004 Wojciech Herbaczyski, W dawnych cukierniach i kawiarniach Warszawskich, Warszawa 1983 Marek Hasko, Pikni dwudziestoletni, Warszawa 2004

Jarosaw Iwaszkiewicz, Wspomnienie [w:], Wiadomoci Literackie, 1926/51-52 Marek Karewicz, Tomasz Dominik, Zota modzie, niebieskie ptaki. Warszawa lat 60, Warszawa 2003 Jerzy Karpiski, Wok Stodoy 1956 1981, Warszawa 1982 Pawe Knothe, Od Honoraty do Honoratki [w:] Stolica, 1980/1 Marcin Koodziejczyk, A to Niespodzianka! [w:] Polityka, 2009/23 Tadeusz Konwicki, Pamitam, e byo gorco, Krakw 2001 Iwona Kurz, Twarze w tumie, Warszawa 2005 Roman Loth, Na rogu wiata i nieskoczonoci. Wspomnienia o Franciszku Fiszerze, Warszawa 1985 Jerzy S. Majewski, Od Udziaowej do Cafe Clubu [w:] Gazeta Stoeczna, 1998/89 Jerzy S. Majewski, SiM-em w IPS-a [w:] Gazeta Stoeczna, r. 1999/163, Jerzy S. Majewski, Tam, gdzie hartowali si skamandryci [w:] Gazeta Stoeczna, r. 2005/104 Marek Nowakowski, Nekropolis, Warszawa/2005 Paulina Nowosielska, Tomasz Sygut, Hybrydy reaktywacja [w:] Przegld, 2004/17 Piotr Pytlakowski, Ewa Winnicka, Wyspa zapomnienia, Polityka, r. 2007/14 Roman Rogowski, Mazowieck do Ziemiaskiej [w:] Stolica, r. 1975/22 Lech liwnik, W Stodole, czyli nigdzie laurka jubileuszowa [w:] Scena, 2006/4 Antoni Sonimski, Alfabet wspomnie, Warszawa, 1975

Antoni Sonimski, Historia Picadora [w:] Wiadomoci Literackie, 1926/51 - 52 Antoni Sonimski, Popi i wiatr, Warszawa 1962 Janusz Stradecki, W krgu Skamandra, Warszawa 1977 Roman Taborski, ycie literackie modopolskiej Warszawy, Warszawa 1974 Julian Tuwim, Cicer cum caule, czyli groch z kapust, Warszawa 2009 Julian Tuwim, Nasz pierwszy wieczr [w:] Wiadomoci Literackie, r. 1926/51 - 52 Krystyna Umiechowska, O kawiarniach [w:] Stolica, 1970, nr 8 Jadwiga Waydel-Dmochowska, Dawna Warszawa, Warszawa 1959 59.Jerzy Zaruba, Ze wspomnie bywalca, Warszawa 2007 Jacek akowski, Przy stoliku w Czytelniku, cz. I III [w:] Gazeta Wyborcza Magazyn, Grudzie 1993 - stycze 1994

NARoDoWE ARCHIWUM CyfRoWE NAC gromadzi, opracowuje, konserwuje oraz udostpnia archiwalia takie jak zdjcia, nagrania dwikowe, oraz filmy, ktre wchodz w skad pastwowego zasobu archiwalnego. Ponadto NAC koordynuje masow digitalizacj materiaw archiwalnych zgromadzonych w archiwach pastwowych, ktrej celem jest zabezpieczanie archiwaliw przed zniszczeniem, a take udostpnienie ich on-line.

60

61

maPa 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. Honoratka udziaowa Pod Picadorem ziemiaska iPS i Sim Sztuka kameralna PiW 9. Czytelnik 10. Stodoa 11. Hybrydy 12. niespodzianka

62

63

64

You might also like