You are on page 1of 295

ATENEUM WILESKIE

CZASOPISMO NAUKOWE, POWICONE BADANIOM PRZESZOCI ZIEM W. X. LITEWSKIEGO.


Wyd. III Wydziau Towarzystwa Przyja ci Nauk w Wilnie. Z zasiku Wydziau Nauki M. W. R. i O. P. REDAKTOR: KAZIMIERZ CHODYNICKI. ROKI WILNO 1923. Nr. 3-4

TRE.
Rozprawyi
X. Dr. Fi jatek Jan z Krakowa, Opisy Wilna a do po owy XVII wieku str. Prochaska Antoni. Znaczenie niedoszej koronacji Witolda 9 Koneczny Feliks. Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami prze ciwko Moskwie w 1480 (dokoczenie) , . owmiaski Henryk. Wchody" miast litewskich . Mynarski Tomasz. Pojcie usiowania wedle statutu litew skiego III z r. 1588 Iwaszkiewicz Janusz. Plemi Sarmatw" (Kartka z dziejw tajnych zwizkw na Uniwersytecie Wileskim) Miscellaneai X. Dr. Fijack Jan. Teksty opisowe Wilna . . # Finka Ludwik. Pani Litaworowa . . . . . m Stadnicki Wacaw. Vilniana w Suchej . . . # Czarkowski Ludwik. Jzefa Goluchowskiego niedosza mowa na posiedzeniu publicznem uniwersytetu wileskiego . Studnicha z Kozowskich Janina. Materjay do sprawy Michaa Woowicza w r. 1833 . . . Przegld krytyczny! R e m s t e i n M i e c z y s a w , Poprawa I Statutu (Adamus) . R e f o r m a c j a w P o l s c e (tVwomirsh) . ^ l o d k o w s k i J z e i Grodno (Szczuka) . . B r e n s z t c j n Micha. Bibljoteka Uniwersytecka w, Wilnie (Iwaszkiewicz) J a n o w s k i L u d w i k W promieniach Wilna i Krzemieca (Iwaszkiewicz) . . . . . . J a n u a j t i s A u g u s t y n Powstanie w Litwie 1863 4 (Kociakowski) . . . , . n T e n e Powstanie wocian szawelskich w 1769 (Kocia kowski) . , . . . ' . , ed. P t a n i J a n Monumenta Poloniae Typographica (K. Cb.) n P r z e p i s y k a t a l o g o w a n i a (M. B.) . . , N e k r o l o g . p. Witold Nowodworski (K. Chodynicki) . 313 337 352 398 467 481 S06 527 531 533 540 569 574 578 581 581 585 591 592 59S S 9*

Kronika.

602

Skad Gwny: Wilno, Ksigarnia Stowarzyszenia Nauczyciel stwa Polskiego. Redakcja i Administracja: Wilno, Uniwer sytet. Prof. Kazimierz Chodynicki. Cena zasadnicza 6 jednostek wedug mnonika ksigarskiego.

X. Dr JAN FU ALEK z KRAKOWA.

OPISY WILNA
A DO P O O W Y WIEKU W i l go-

Nieznany opis woski miasta Wilna z poowy wieku XVI I-go, znajdujcy si w zbiorach Komisji Historycznej Polskiej Akademji Umiejtnoci, kiedy go zaczem porwnywa z wspczesnemi opi sami stolicy Litwy, aby si dowiedzie, co przynosi nowego, nasun mi myl podania w caoci wszystkich poprzednich opisw dawnego Wilna, zarwno naszej jak i obcej historjografji. Nie wszystkie s one dostatecznie znane, w caoci za swojej nie byy jeszcze przed miotem systematycznego badania stosunek ich wzajemny nie zosta nawet dotknity, a ocena poszczeglnych z nich, o ile si zajmowano niemi przygodnie, bya zwyczajnie powierzchown. Przywie ich tekst w zbiorku osobnym, jaki si niniejszem podaje, zdao si rzecz tern bardziej konieczn, i dziea i wydawnictwa, w ktrych si znaj duj, nie nale do zbyt pospolitych i nie wszdzie na jednem miej scu s dostpne. Ogoszenie ich zbiorowe przynosi materja wpraw dzie drugorzdny, ale wcale nie obojtny i do obfity do odsonicia przyszoci starego Wilna, jakiem ono byo i jak si rozrastao od czasw Jagiey i Witolda, pierwszych wielkich ksit litewskich za spraw Polski chrzecijaskich; szczeglniej w wieku XVI-ym i XVIl-ym wynagradza on czciowo niedostatek rde w tej mierze bezpored nich. W przysposobieniu niniejszego zbiorku utwierdza ich wydawc brak nadziei odkrycia cakiem nowych i zupenie dotychczas niezna nych materjaw cile rdowych z przed poowy wieku XVH-go, t j . przed pierwszym a chwilowym jeszcze zaborem Wilna przez Mo skw | 8 sierpnia/29 lipca 1655 do 1661 r.J, a wic dokumentw, map, planw, samyche pomnikw lub wspczesnych o nich wiadomoci. Wielkie niespodzianki w tym wzgldzie s wykluczone, eby mogy

'

' "

"

' '

3t4

X. Dr. Jan Fijatek

przynie zmian zasadnicz w poznaniu naszem dzisiejszem starego Wilna, jakie daje znajomoi poniszych opisw cznie z zaznaczo nym co dopiero a rnolitym i rozrzuconym jeszcze materjaem r de bezporednich; nie uwzgldnia si go tutaj wyczerpujco, dzia dokumentalny ukae si w przygotowanych obecnie dyplomatarjuszach wileskich.

.
Stulecie bada i prac polskich o Wilnie (18191923). Przed stu wanie laty rozpoczo si u nas poznawanie to na ukowe Wilna, i to zrazu na podstawie samych wycznie jego opisw, ktrych cz przewan udostpnio wydawnictwo zbioru pisarzy historji Polski wraz z Wielkiem Ksistwem Litewskiem, podjte jeszcze z kocem doby saskiej w Warszawie przez jednego z krzewicieli wia ta nauk w Polsce, Wawrzyca Mitzlera de Kolof, nadwornego konsyliarza i medyka krla Augusta III, krlestwa za Polski historio grafa-, dwra pierwsze tomy, w wasnej jego drukarni wytoczone (1761 i 1769), obejmuj pisarzy topograficznych Polski1). Na nich, a szcze glniej na opisie Polski X. Szymona Starowolskiego oraz wspczes nego mu i czerpicego z niego Holenderczyka Andrzeja Cellarjusa opiera si pierwsze w wieku XIX dzieo historyczno geograficzne o Polsce Tomasza wieckiego, Podlasianina, ktry w wolnych od zatrudnie obowizkowych chwilach rozczytujc si w staroytnych krajowych oraz wielu zagranicznych autorach, opisujcych kraj nasz", robi pilne z nich wypisy, aby odkopywa wietno dawn upadej ojczyzny2). Wasnym a nadzwyczaj ciepym opisem Wilna \ prze piknych jego okolic, gwnie w stron Werek, dopeni w rozbiorze pletystycznego florilegium wieckiego nazbyt zwizy ustp jego o Wil nie J o a c h i m L e l e w e l , piszcy w Warszawie w grudniu 1819 r.'). Bystre oko wielkiego historyka dostrzega i wskazuje u tych sa* mych pisarzy, ktre suyy kompilatorowi, nowe przeszoci Wilna
) Hlatoriaritm Polonioe et magni ducatus f.itbuaniae scriptorum... coUectic magna ippeditante celeberrima Bibhoiheca Zalusciana . 1 continens jak i H-gi crlptores topograpbicos (Varsoviae anno MDCCLX1 i MUCCLXVJU)j zawarto obu ' ' d u y c h daje * . E s t r e i c h e r Bibliografia Polska T. XXII (Krakw
1808) M/Su

') Opis staroytnej Polski w 12 tom. 1 wydanie w Warszawie 1816, 2-gle tame 1 (pijarskiej, 3-cic Kazlmierza-Jzefa Turowskiego w Krakowie IS6K h 'ii. R . ozb,OT t e 8 o Opisu w torale zbiorowym p. t. Rozbiory dzie obejmuj cych albo dzieje albo rzeczy polskie rnymi c m y przez Joachima L e l e w e l a ogoszone (Pozna, nakl, Jana-Konstantego upaskiego 1844) 168/17?,

Opisy Wilna a do poowy wieku XVH-go

315

rysy i znike pamitki. Dajc od siebie zestawienie Wilna z Warsza w i byo wprzd ni Warszawa wielkie jako jedna z gwnych stolic narodw* (nb. obojga narodw) i e dopiero z wiekiem XVIIym Warszawa nagle wzrastaa, powtarza to Lelewel za Starowolskim, i Wilno, rwnajce si Krakowowi oczywicie w wieku XVI-tym odbudowane po strasznej pogorzeli, ktra je dotkna wrd wojny z Moskw o Smolesk (1 lipca 1610). staio si jeszcze pikniejszem. Z Cellarjusa za wydobywa wzmiank o miejscowoci zwanej Wierszupa" za Antokolem, p mili za miastem (waciwie od bramy Zamkowej), pooonej blisko wd, gdzie by paacyk krlewski ze zwierzycem; ju ich ladw i jakiejkolwiek o nich tradycji Lelewel nie zna. Odkry je dopiero w lipcu 1853 r. Adam Kirkor za przedmieciem antokolskiem w okolicy Pospieszki, niedaleko gr zwanych wtedy makowskiemi od wocian tego imienia w majtku Aleksandrowicza; przy wskiej droynie na znacznej przestrzeni do kopa si tutaj ruin fundamentw tego dworku, znajdujc w nich duo kafel z ksic koron a jedn z wizerunkiem Zygmunta Sta' rego i kilka monet z czasw Wadysawa Jagiey, Aleksandra i Zy gmunta I, co wszystko zoy w Muzeum Wileskiem; nazw za tej okolicy Werszupis do dzi zachowan", objani jako litewsk, ozna czajc zwierzyniec, miaa to by jeszcze dawnych wielkich ksit litewskich rezydencja letnia, do czasw Zygmunta Augusta bardzo szczupa1). Jedynie pewn jest wiadomo, i Wirszupy byy t rezydencj ostatnich Jagiellonw, zwaszcza Zygmunta Augusta w latach rzdw jego litewskich (1544/48); drewniany wznis on tutaj dla siebie paa cyk, zaprowadzajc rwnoczenie na wysok skal gospodarstwo ry bne w 28 nowozbudowanych sadzawkach *). Owe lochy podziemne, znalezione przez Kirkora przy odkopywaniu, w ktrych si tene do patrywa wizienia lub jakiego przechodu tajemniczego, s to wspo mniane co dopiero sadzawki. A i w objanieniu nazwy miejscowo ci, obok etymologii Kirkorowej, naley pamita o relacji, przekaza nej w tekcie atlasu Brauna z okoo poowy w. XVI-go, i ten paa-

') Ja na ze l i w i n a Przechadzki po Wilnie i jego okolicach Wyd. 2-gle (Wilno, nak. Maurycego Orgelbranda 18 203BOD (Wicrszupa). *) Ludwik K o l a n k o w s k i Zygmunt August wielki ksi Litwy do f. ISIS (Archiwum naukowe. Wydawnictwo Towarzystwa dla popierania nauki polskiej. Dzia ]. T. VII zesz. 1 |we Lwowie IMS] 324, 330, 331 i 391) na podstawie raaterjaw skarbowych w Archiwum Owncm w Warszawie z wymienieniem Polakw z Korony, czynnych przy robotach wykoczenia zamku wileskiego (dolnego) i rwnoczesnej budowie sadzawek w Wirszupach.
!:

X, Dr. Jan Biaek

cyk lelni krla otrzyma nazw od swego pooenia w ssiedztwie wd (domus N y f o . vulo W e r s u pa, M est iu*ta auas, uibus vicina est) ). Dobrze tedy mniema Micha Baliski, za ktrego cza sw miay by Jeszcze lady sadzawek, i i Wirszupis znaczy z litewska wierzch wody1)". Wirszupy dzisiaj ju prawie nieznane, naleay do parafji antokolskiej od czasu \t\ powstania w wieku XVII-ym, przedtem katedralnej; wielka droga prowadzca z Wilna koo ysej Gry do Wirszup8) utrzymywaa si od wieku XVI-go prawdopodobnie a do koca Rzeczypospolitej. Lelewelowi rwnie naley si chwaa przyswojenia nauce w szczeglnoci polskiej, najdawniejszego opisu miasta Wilna, jaki by da w pamitniku swoim podrniczym rycerz dyplomata i pt nik, Gilbert de Lannoye, Flamandczyk z dworu ksicia burgundzkiego, przybyy wezwany osobicie pomaga krzyakom pruskim przeciwko niewiernym (Litwie i Polsce) w roku unji horodelskiej ), Ale e wyprawa panw biaego paszcza zakonu Najwitszej Panny** nie bya jeszcze wcale gotowaskoczyo si tylko na wypadzie upieskim na Pomorze i krace Mazowsza, gdzie nasz bojownik raniony w ra mi zosta pasowany na rycerzasam dny wrae i dalszych przy gd w nadziei nowej pod zim wyprawy uda si do Inflant

') W tyme plam lub raczej widoku miasta Wilna .Wierszuhka", oznaczona n-rctnll w objanieniu, niewiadomo gdzie leZy. Zwierzyniec (nr. 27 objanienia! oczy wicie wierszupskl, znajduje si na miejscu Antokolu, a miejscowo nad wodami* (,ber Wasser* nr. 28 objanienia) na drugiej stronic Wilii naprzeciw zamku dolne go i to wraz z nieznanym rgola kocioem Urn, gdzie lel Sniplszkl {w niej wska zanym planiku Kraszewskiego my i nic tu jest zaznaczone Zarzecze*) Nic okrela jej topogralicznic J. I. K r a s z e w s k i w swem Wilnie, nazw za sam Wife rszupka* wywodzi od .Wirszupls. Wier supa mad wod" (I *W, 259 i III 309) Jes jeszcze inna dzisiejsza etymoiogja .Wiersztmki" z litewskiego w i e r s z - n p i s", t. j . rzeczka zwierzt, podana w warszawskim Sowniku Geograf. (T. XIII z r. 1898 str. 388) 1* jako rzeczka, bdca lewym dopywem Wilii w gr Wilna o 10 wiorst od niego, tudzie 2* dwr przy jej ujciu z objanieniem za Kirko.em, e to niegdy rezydencja letnia ksit litewskich i z dokadem wiadomoci od siebie, i w pobliu miejsce zw. .ani Barbary* s ) Historja m. U-ilna 11 69. Nadto tene autor w Opisaniu statystycznym m. Wilna z r. 1832/3 (str. 33) wspomina wyranie o .Wirszupce na kocu Antokolu*, nalecej do miasta w czci jego zarzecznej *) Via magna', t ex Wierszupi Vilnam - . wspomniana jest w jednem z nada kaplicy Wniebowzicia N. M P. fundacji Jasir;skicieh-w katedrze wiles kiej z 24 VI 1607 (X. J. Kurczewsk etfo Koci zamkowy czyli katedra wileska, Cz II [Wilno MCMX], W ob. str. 1 Przvnali?nos 'J/irszup do parafji antobo]s\ne]vtSynodusdio*c.Vilnen. biskupa Michaa Jana Zienkowlcza z ! ' ) - l 2 lutego 1741 (Vilnae b. w. i.) 4' u gry w DisUraUatio parochiarum: Wiazupy' (sic). *) Wiadomo o mm it .1. L e l e w e l a (I. Hif l nstpn.); wezwanie osobiste w kodeksie listw Witolda (str. 263 nr. DXL4 i str. 2* nr. DLVI1. wymieniony tuaj adresat .dominus Hugo de Lannoy" by starszym bratem Oilherta).

Opisy Wilna a do poowy wieku XVII go

317

Lecz gdy tutaj nie znalaz jak sie wyraa adnej wyprawy, wybra sie za porednictwem mistrza zakonu inflanckiego na zwiedzenie nie znanych sobie w tych stronach krajw zrazu Rusi nowogrodzkiej, a potem samych Inflant; std za przez Dynebons nad Dwin ruszy do krlestwa jak powiada ksicia Witoda, krla Litwy, mudzi i Rusi, Przez Wilno. Troki przepenione ydami i Kowno wrci do Prus. Doniosy opis jego Wilna, w ktrem stan z pocztkiem ., lecz nie zasta w nim Witoda, przedstawia nam stolice Litwy jako miasto wskro drewniane, z wyjtkiem niektrych w nim kocio w murowanych z cegy;nie wymienia ich, byy to: katedralny jak i moe w, Anny niewtpliwie w obrbie zamku dolnego ') w miecie za czyli w podegrodziu zamku franciszkaski Najw. P. Marji wraz z kocikiem-kaplic w. Mikoaja. Miasto byo natenczas otwarte, nieobmurowane przez cay wiek XV-ty a do czasw krla Ale ksandra (1505) byo ono jeszcze takie dugie i wskie zgry nad spadajce (od poudnia) ku zamkowi, przedzielone od niego rzek Wilna, od ktrej nazw sw wzio, jako te murem (o ktrym zaraz poniej). O zamku tylko jednym wspomina i opisuje go, jako poo ony na grze bardzo wysokiej (Gra Zamkowa) by cakiem dre wniany; schodzi on zgry we dwa boki, bdc tutaj murem otoczony z stron obydwch, jak i dookoa na dole w caym swym obrbie, a wic i od strony miasta. Jednego tylko nie dopowiedzia pobony rycerz z Zachodu, mwic o wielu domach, znajdujcych si w tym obrbie zamkowym: nie zaznaczy stojcej tutaj katedry, wysunitej nieco w stron miasta; sn niezbyt wielk musiaa by jeszcze bu dowl, i uwagi jego nie zwrcia, a skarby jej wr drzewie Krzya

') Domyli si ju tego acz z pewnem wahaniem M. B a l i s k i w swo jej Historji mist.1 Wilna T. li (Wilno 1837) 95. Istnienie tego kocioa ju w r. 1890 (Litte res gsta* niej cytow U2 155 na dole , lub przynajmniej przed 27. X. 139N i to intra muros castri Vilnensis' jest dobrze powiadczone {w testamencie pierwszego biskupa wileskiego Andrzeja, wyd. T. N a r b u t t a Pomniejsze pisma historyczne [Wilno 1856] t74). Istnieje od dalej bez przerwy ok. r. 1500 w najbliszem ssiedztwie bernardynw przez krla Kazimierza Jagielloczyka osadzonych (w kronice bernardyskiej Jana z Komorowa w Monum Pol. htst. V, 2001. Jako ,nowy* i to na wielkim zamku wileskim", ale jeszcze wewntrz nie dokoczony i nieurza,dzony, w ktrym si kaza pochowa krl Zygmunt August i przenie do niejjo ciaa obu swoich maonek z kaplicy w. Kazimierza w kate drze, ukazuje si w testamencie ostatniego tego Jagiellona. Budowl t Zygmuntowsk, ktra miaa by kocioem nagrobnym krlewskim, poczytaa uczono niemie cka w czasie okupacji Wilna za pomnik i wiadectwo deutscher Kunst und deutschen Flelsses* z r, 1601 lub 1502 (ob. niej pod Nrem 1 cytow. Die St. Annenkircb* in Wilna W. Juge ra, nadto Wilna eine vergessenne Kunststtte von Prof. Dr. P. W e b e r Jena (Wilna 1917, Verlag der Zeitung der 10 Armee str. 47)

318

X. Dr. Jan Fijaek

w. i relikwiach witych byy przecie zbyt pospolite, eby o nich osobno wspomina. Na opis fortecy wileskiej i nieobronno mia sta rycerz burgundzki cay nacisk pooy, te bowiem najwicej zaj moway go sprawy. Warto jego opisu uwydatniaj w caej peni do liczne wzmianki wsp i bliskoczesne, urzdowe i historjograficzne o Wilnie jako twierdzy i siedzibie wielkoksicej, na pierwszy rzut oka pozornie i z sob sprzeczne, gdy prawi bd o jednym jedynym w niem zamku, bd te o kilku, najczciej jednak, ale to dopiero pniej o dwch (grnym i niszym, dolnym); pocztkowo wszake mwi one o trzech i to zarwno po stronie polskiej jak i krzy ackiej, gwnie z okazji wielkiego oblenia Wilna w lecie 1390 r. przez poczone siy straszliwej naway krzyactwa zakonu pruskiego i in flanckiego wraz z ksiciem Witoldem przy pomocy rycerstwa z caego Zachodu chrzecijaskiego, nietylko niemieckiego, ale take w miej zgodzie angielskiego i francuskiego. O jednym zamku-grodzie wile skim jako caoci mwi krla Wadysawa Jagiey przywileje fun dacyjne biskupstwa i miasta z r. 1337. Trzy stay w nim zamki, t. j . z trzech zamkw razem z sob poczonych cay grd si skada, z ktrych dolny zwa si Krzywym", a by drewniany przynajmniej jeszcze wtedy, kiedy go krzyactwo wraz z Witoldem w r, 1390 za zdrad znajdujcych si w nim Litwinw i Rusinw zdobyo i spalio; dwch innych, przez samych ju Polakw bronionych, mimo wiel kiego nakadu pracy i uycia machin oblniczych, rycerstwo chrze cijaskie doby nie mogo i ze wstydem po piciu tygodniach z rejzy tej, ku czci i w subie Najw. P. Marji podjtej, odeszo na wia domo, e z Polski nadciga krl Jagieo z posikami i ywnociDwa te inne zamki, to jak mniema naley z opisu Gilberta de Lannoye'a redni, na stoku gry i oczywicie wyszy, grny, objty przez Dugosza jednem mianem superius w przeciwstawieniu do curvum ').
') .Castrum nostrum Vilnense" w przywilejach fundacyjnych Jagiey z lu tego marca 1387. W uposaajcym biskupstwo, ktrego katedra, jak kada inna dotychczas w Polsce, staa w ubrebie murw zamkowych intra muroa caatri Viinene/a, jest wyrana mowa o murze oddzielajcym zamek od miasta i placw wiel koksicych. Konrad Wallenrod w. komtur zakonny w relacji, przesanej krlowi rzymskiemu o tej rejzie .vor die Wille das Houpthaus im Lande czu Littawen*. zamek zdobyty i spalony za pierwszym szturmem (czy nie przechwala?) nazywa das hakzene Hus'; dwch dalszych ju nie okrela: -Und nach viel groser Arbeit die sy Hatten mit Buchsen und Werken vor den andern II Husern do schufen sie nicht und knden der Hser nicht gewynnen und musten von dannen ezien* z P W M y k P W d y . . . (Utes res gsta* Inter Polonos ordinemque Cruciferorum E d 2 T. U [Posnaniae, sumpt. Bibl. Kornic. MDGCCXCU] S ? Nr. -. w skardze Jagiey na krzyakw przed wiatem chrzecijaskim z r. 1409 o telie wyprawie, posikowanej takie przez ksicia moskiewskiego i innych schizmatykow, pojawia sie nazwa zamku zdobytego: acquisito quodam castro Wvlno, quod Cur-

_7__

Opisy Wilna ai do poowy wieku XVI I-go

319

M i h a a 1 i n s i, pierwszy i najtszy historyk miasta Wilna, tylko do mierci krla Stefana Batorego zdoa doprowadzi dzieje jego w zarysie, bogato w materja rdowy opatrzone dopiero w Sta roytnej Polsce", krelc w opracowanem przez siebie Wielkiem Ksistwie LitewskierrT cakowity, acz treciwy obraz dziejw Wilna, mg przywie za Lelewelem dotyczcy ustp o Wilnie Gilberta de Lannoy'a, aie uzna go za bardzo niedokadny chocia ciekawy; z opisw pniejszych uwzgldni jedynie Herbersieina, bawicego w Wilnie jakoby ok. r. 1520, Dodany do tomu pierwszego Historji miasta Wilna, plan tego za Jagiey przed przyjciem wiary chrzci* jaskiej nie ma adnej wartoci, jako tkwicy w starych bajdach (Macieja Stryjkowskiego) i nowych baamuctwach (Teodora Narbutta); nawet Baliski nie mg si jeszcze wyzwoli z pod ich wpywu *). Usiowa to uczyni wspzawodniczcy z nim mody J. 1. Kra s z e w s k i w czterotomowe m. bardzo pracowitem i nie ze wszystkiem jeszcze zwietrzaem dziele o Wilnie od pocztkw jego do r. 1750*, dajc w niem historj jego szczegow, a waciwie nie historj lecz

v u m dicebatur"

(Codex episto ar i s Vitoidi


res gestas

wyd.

Dr Antoni
illustr.

Prochasks

w Monum. medii aevi bistorica

Poloniae

T. VI [w Krakowie

Akad. Umiej. 18821 2t6 nr. VI). W akcie za oskarenia krzyakw przez Polakw na soborze kostnickim, odczytanym 13. II. 1416, jest mowa o trzech zamkach: circumvallaverunt | krzyacy 1390] Wilnam, qui locus est insignior in partibus Litwaniae, in quo tria castra sunt situata, quorum unum vocatur Curvum caslrum" (1. . i O pod XXII, ob* tame 1033). ^Castra Vilnensia", oblone w owym ., s dwa OD L D u g o s z a : carvum* spalony i superius" niezdobyty [Nis Polon III [Craf coviae lS7) 489). wiadectwo kronikarstwa pruskiego nie jest cile a objanienia :ch wydawcw baamutne |W Script rer. Prussic. U i i65 i Ib4i). Nasza historjografja idzie za Dugoszem, z nowszych poza J. I. sz e w s k i m (Wilno I Si) jeden tylko . p. Tadeusz K o r z o n mwi u trzech zamkach wile skich, ale w opisie ich wymaga sprostowania, np. Krzywy Grd odrnia od zam ku dolnego (Dzieje wojen i wojskowoci w Polsce T. 1 |Krakw, Akad. Umiej. 131*] 112/113). <) Historja miasta Wilna. Wilno, drukiem Antoniego Marcinowskiego T. I r. 1836 i T. II z 1837. Attlor poza Bibliotek b. Uniwersytetu Wileskiego, w ktrej by jeszcze naonczas Dogiel rkopimienny i aktami byego Archiwum Funduszu Edukacyjnego, dziki uczonemu przyjacielowi, Mikoajowi Malinowskiemu, mia przystp do Archiwum Radziwiowskiego w kardynalii, korzysta z Bibljoteki hr. Adama Chreptowicza w Szczorsach; nastpnie Franciszek Malewski, dyrektor Jawnych Metryk Litewskich przy trzecim departamencie senatu w Petersburgu, zasila go liczneml wyjtkami z tyche Metryk tyczcemi si Wilna; dwa odpisy dokumentw i Archiwum Krlewieckiego otrzyma za porednictwem dra Napiersky'ego; z Archi Wim! wreszcie Kapituy wileskiej ogosi pewn ilo dokumentw, ale tylko z ko niarzy. Historj m. Wilna poprzedzio tego autora cenne opisanie statystyczne miasta Wilna (take i pod wzgldem kocielnym) z r. 1832 i 1833, wyd. Jzefa Zawadz kiego 18.15. NB. Z lat owych posiada Wilno przepyszny plan, zaczony w duym formacie arkuszowym przy kocu T. IV Wilna Kraszewskiego 42). Miasto Wilno w pomnikowej Staroytnej Polsce T. Hi (Warszawa wyd. Orgelbranda 18+6)

tylko kronik. ') Niedostateczno materjau rkopimiennego wy jwszy niektre odpisy ksig Metryki Litewskiej, tudzie z ksi*> i aktw miejskich autor stara si wynagrodzi usilnoci w zebra niu wszelkich wiadomoci drukowanych f std te wkrg uwag swoich wcign opisy cudzoziemskie" Wilna, jakie znalaz w atla sach koloskim Brauna i amsterdamskim Mercatora z drugiej poowy wieku XV!-go i pierwszej XVI I-go, zapowiadajc chronologiczne po mieszczenie tekstu w tomach nastpnych swego Wilna, niezawodnie w przekadzie polskim, jak to uczyni z pniejszym opisem Wojcie cha Kojaowicza T. J. (z r. 1650). Ale czciowo tylko zamiar swj uskuteczni: poprzesta na wyjtkach lub sumarycznem ich stresz czeniu z susznem zaznaczeniem, e obok rzeczy prawdziwych rzucaj one wiele bezzasadnie, jak np. zupeny brak szpitali; pomyli si jednak gruntownie w swem przypuszczeniu, kiedy chwalony w tych atlasach koci bernardyski jako piknej struktury poczytywa za koci w. Anny. ") Take i Kraszewski nie mia szczcia z za czonym na wiartce w kocu tomu pierwszego .planem" Wilna, zmniejszonym przez siebie, atoli jak si zdaje nie bezporednio, jak na nim zaznaczy, z atlasu rauna cho go mia pod rk, lecz z zmniejszonej ju z tego kopji Gabrjela Bodenehra, sztycharza nie mieckiego (ok. r. 1730), wydanej krtko przedtem w Wilnie przez X. Stanisawa Czerskiego, kanonika mudzkiego. ') Wszake ju sam w plan topograficzny lub raczej widok Wilna wzity z lotu ptaka, zamieszczony w synnym atlasie gwnych miast caego wiata X. Je rzego Brauna z Kolonji, w trzecim jego tomie rysunku Franciszka

) Wydanie Adama Zawadzkiego, nakadem i drukiem Jzefa Zawadzkiego 1840- 1842. Autograf pieczci i podpisem cenzorw P. Kukokika L I i J. Wasz kiewicza (t. 2 4) znajduje si w Bibljotece mecenasa Dra T. Wrblewskiego W i 2 ? , n i e Z s y g n * Nr* 1 & 8 ' , 6 1 i o m pierwszy mia autor juz gotowy z pocz. r. 183, ale dopiero 1838 zdoa go wyda w Wilnie, wasnym zdaje si nakadem *w druarni (!) S Blumowlcza*. W wydaniu Zawadzkich, reklamujcych Histori Wilna ozdobnoci druku i autentycznoci portretw wielkich ksit litewskich, zna u autora dno krytyczn w ocenie malerjaw, mozolnie przez niego zebra nych, zwaszcza kroniki Stryjkowskiego. o ktrej w dodatku t. I-go umieci osbn rozpraw (przedruk w Wizerunkach i tottrz. Poczet nowy drugi T. X 23-139,. MMI 111, l 2 8 9 ' 4 p o d 7 | l nslP"> T. III 359 - 3 6 2 i 373 4 (tu wskazanie biDijograficzne opisw Wilna do zasobne, *ie nlewyzyskane; z polskich wymie nia Gwagnina, Starowotskiego w ed. 1656 i Kojaowicza;. *) W opisie diecezji mudzkiej 1830 r Bodenehra Gabr. Tbeatrum curiosa? w ? n u m Kriegsbegebenbeiten in Polen w mapach Towarzystwa Przyjaci Sam * * K- E s t r e i c h e r a Bibliografi Polsk T. XIII [Krakw mwj 14). Ze Bodcnehr przerysowa swj planik* z Polski C e l l a r j u s a (wyd. amsterdamskie 1669 midzy str. 272 i 273, ob. niej Nr. ostatni), wskaza jut Kszewski w swem Wilnie (III 373 na dole).

pptey Wtina a do poowy wieku XVI I-go

321

Hogenberga z r. 1576, zdjty istotnie znacznie wczeniej, najpniej ok. r. 1550, nie jest ani geometrycznie wymierny i cisy, nawet w najlepszej stosunkowo swojej czci zamkowej, ani zupeny, a przytem w oznaczeniu czy to kierunku czy te nazw ulic, bram i gma chw wielokrotnie bdny; przekonalimy si ju wyej o tern, szuka jc w nim opisanej w jego tekcie Wierszupy, zwanej inaczej Wierszupami Wierszupk. Na niedokadnociach, omykach a niekiedy i faszach opisw tych, przedrukowywanych bez wszelkiej zmiany w nastpnych wydaniach, przedstawiajcych cigle jedno i to samo Wilno z czasw Jagielloskich, acz odmienn przybrao ju ono po sta, J. I. Kraszewski pozna si do dobrze, co zreszt nie byo rzecz zbyt trudn. Tak np dojrza, e nazwanie Ostrej-Bramy na karcie Brauna bram Niemieck jest wprost faszywe, lecz nie wie dzc, czy ju wwczas dawna ta brama Krewska lub Miednicka no sia nazw Ostrej jest ju ona ustalona z kocem wieku XVl-go (1594 r.) nie da jej adnego objanienia-, Niemiecka wedug samego tekstu atlasu Brauna bya w dzielnicy miasta niemieckiej. Zbadaniem pierwszego tego widoku Wilna w ksidze sawnych miast Brauna, ktry ma napis aciski u gry: vu.NA L I T V A N I A E Metropolis, a u spodu objanienia niemieckie liczb oznaczajcych gmachy, kocioy, ulice i bramy, czciowo za na samej mapie ile chodzi o cz miasta niemieck, zaj si gruntownie M 1 h a H m oI i i, profesor Uniwersytetu Wileskiego, pobudzony dzieem Kra szewskiego o Wilnie. Uczyni to najpierw w jego omwieniu z mo cn krytyk" i z rdowem znawstwem historji miasta Wilna, w ktrem mu ju nikt pniej nie dorwna; a nastpnie w osobnym, rwnie znakomitym artykule O planach Wilna, jakiem byo w XVI wieku" ') Rozprawy te krytyczno-badawcze prof. Homolickiego sta nowi w literaturze historjograficznej o Wilnie kart najwietniejsz i mona powiedzie bez zbytniej przesady, wiecznotrwa. Wypeniaj
') Wizerunki i roztrzsania naukowe. Poczet nowy drugi Tomik XXIV i zarazem ostatni (Wilno. Jzef Zawadzki wasnym nakadem 1843] 1 UW anoni. mowo tak rwnie: Kilka uwag nad dzieem: Wilno od pocztkw jego do r. 1750 przez J. I. Kraszewskiego T. I i tame XXII [1841] 5 221 l XXU1 [1842] 5-207 i 211223 z uwzgldnieniem ju T. JIl-o. Tutaj nale tego autora w poprzednich tomikach pocztu nowego drugiego wizerunkw z . 1&38 I 1840 podstawowe artykuy u samej katedrze wileskiej, jej kaplicach, altarjach a zwa szcza o kaplicy w. Kazimierza, mianowicie: Katedra wileska, ozdobienie l wyporzdzenie kocioa katedr, wilesk. T. Xli 1-113; Katedra wileska. Obnowa kaplicy w. Kazimierza z hislorycznemi o dawnym jej stanie wiadomociami T. XIII 1123 i XIV 5 81 (niedokoczone); zapowiedziane artykuy JX i Xl o prawdziwem poo eniu kaplicy Oasztoldowskiej i z nagrobkiem Witolda i t d. (. MO w przyp) zuytkowa autor w rozbiorze dziea Kraszewskiego.

322

X. Dr, jan Fijaek

10

one cae tomiki Wizerunkw wileskich i to ju ostatnie, gdy po wany ten organ naukowy, zrazu literacko-religijny, nastpnie historyczfly w miar ulepszania si i przyjmowania barwy bardziej ory ginalnej" pocz traci i t niedostateczn liczb prenumeratorw, ktra od samego pocztku nie pokrywaa kosztw wyda fa, a po dziewiciu niespena latach przesta zupenie wychodzi (1843). I odtd przez cae siedmdziesiciolecie znajomo dawnego Wilna nie posuna si naprzd. Na zaszczytny wyjtek zasuguj jedynie Jana ze Sliwina ( A d a m a K i r k o r a ) ,Przechadzki po Wilnie i jego okolicach", ktre w powabnej formie przedstawiaj Wilno z samej polowy wieku XlX'go tu przed barbaryzacj jego Murawjewsk, a staroytnoci jego opisuj w osonie legend dotychczasowych na podstawie szacownych dzie Baliskiego i Kraszewskiego i bada Homolickiego, jako te wasnych, gwnie w zakresie archeologicz nym '), Mwi si tutaj cigle o Wilnie z przed poowy wieku XVII, bo do czasw pniejszych moeby si przecie znalaz jeden lub drugi artyku czy te ustp w nowych czasopismach i ksikach, ja kie si zaczy ukazywa w Wilnie w ostatniem dziesicioleciu zaboru rosyjskiego i zarazem w t. zw. erze jego konstytucyjnej.

i) Wyd. 2-gie, poprawne, dopiskami uzupenione i planem miasta ozdobio ne [brak go w egz. Bibl. Jagiell.J Wilno nak. Maurycego Orgelbranda, czcionka mi S. Rozensona I8S9, m. 8- str. XII + 384. O odkryciu Wierszupy przez . Kirkora w lipcu lS5iJ wspomina si wyej (str. 3). W sierpniu ow. r. wesp z Eustachym hr. Tyszkiewiczem zaj si Rirkor rozkopaniem ruin paacu Kiszkw a potem Chodkiewiczw w Markuciach na przeciw Belmontu po drugiej, poudniowe) stronie Wilenki. Nastpujcy po opisie tych ruin <str. 2335) cay ustp o przeszoci Marku, poczynajc od pierwszego zdania Markucie byy niegdy podmiejskim folwarkiem wielkich xizt litewskich" a2 do ostatniego: Bw . 1838 naby je dt, Godlewski' (str. 235/6), jest powtrzony dosownie z wasnorcznej Michaa H o m o l i c k i e g o Notatki o paf Kiszczy oskim w Markuciach, napisanej ju 10 stycznia 1853, czylby dla Kirkora? Nazwisko jego dopisa HoraolUki owkiem przy kocu pod powysz dal w tym kontekcie: Kirkor osobicie z Syrokomla*, co naley rozumie \l byli u niego. Z notety tej przytaczam kocowy ustp, pominity przez Kirkora: naby Je dr. Go dlewski za 9000 r. s. Kiedym przyby do Wilna w r. 1809 znalazem jeszcze na posadzie byego paacu Kiszczyskiego w Markuciach sterczcy niewielki kawa po bielanego muru czy tez podmurowania. Szcztek ten znacznie uszkodzonym i w czci rozebranym zosta przez jednego szynkarza jerozolimskiego czy tez be tlejemskiego (do tego przypis: miano albo uroczyska dwch domw gocinnych przez wczesnego waciciela Marku, Eysymuntta, wybudowanych') na popraw roz palonego komina. O sklepach, ukrywajcych si pod posad zniesionego Jul odaawna paacu Kiszczyskiego, sam sowietnik Eysymuntt nic nie wiedzia.Wiksz ezes< spisanych tu szczegw zebraem a raczej spamitaem, przepdzajc dawniej li.l'f ' S 1 " ' 4 " wakacyjne u zacnego waciciela Marku . p. przyjaciela mojego -it. bysymuntta kjedy wanie toczy si i koczy proces granicznv tego matJtu z miastem Wilnem'. O .Markuciach wspomina ju M. 1 a 1 i fi i i (Hist. . Wilna II 7/ w przyp.).

, 9pisy

Wina a i

L d o P t o w V ^^ XVH-go

323

Dopiero wr. 1913 W a w S t u d n i i, zas! uony archiwarjusz miasta Wilna (od drugiej poowy r. 1909) i autor cennego, wyczer panego ju od lat kilku Przewodnika po Wilnie *), marzcy o jego dopenieniu i udoskonaleniu tylko prac zbiorow, przynis Nowe wiadomoci o Starem Wilnie" 3 ), podajc odkryty przez siebie w Wrocawiu w Bibliotece Miejskiej (W. 3410, 1) najstarszy pfan Wilna rozmiarw 42 X 33 cm., sporzdzony dn. 17 maja 1648 r. przez inyniera wojskowego, jak si wydawca dobrze domyla, atoli niepodpisanego. Bezimienno jego dotychczasow odsania opisana ju przez Michaa Homolickiego karta geometryczna ukiszek jezuickich (czyli dzisiejszego Zakrtu) i przylegych okolic Wilna, z oznaczeniem mu rw jego obwodowych od poudnia i zachodu p. t. Tabula icfrnograpbica, continens Campi Luki s i positionem in situ et mensuris.

Anno 7648", a wic z tego samego roku i z t sam skal w prtach chemiskich zrobiona, co i plan wrocawski Wilna. Te same uwi docznione s na obu kocioy, lece za obwodem miasta: szpitalny (a od r. 1685 parafjalny) w. Stefana naprzeciw bramy Rudnickiej, karmelitaski dawniej obserwy w. Jerzego w stronie zachodniej midzy katedr a Wielkim mostem na Wilji (nastpnie i dzisiaj Zie lonym) oraz dominikaski w. Filipa i Jakba apostow na cmen tarzu ukiskim, niedawno przedtem z drzewa wystawiony (oba po przednie byy murowane, koci w. Jerzego mia te wezwanie i to pierwsze ML B. nienej). To samo wreszcie w nich obu ozna czenie bram miejskich w stronie tej zachodniej ku przedmieciu u kiszek: brama Marji Magdaleny przy kociele szpitalnym tego imie nia, wspomniana pora pierwszy w aktach kapitulnych w drugiej po owie wieku XVl-go (10. IV. 1562.), pniej od cigej wilgoci Mo kr Bramk" zwana, albowiem przepywajca w jej pobliu Wilenka wokoo dzisiejszego placu katedralnego czya si z rzeczk, obecnie podziemn, omywajc mury i z ni razem wpadaa do Wilji powy ej Wielkiego mostu przed zamkiem i katedr; w niewielkiej od niej odlegoci na poudnie saa brama Tatarska, wychodzca na cz

") W. O i z b e r t Wilno. Przewodnik ilustrowany po miecie i okolicach z planem miasta i dodatkami. Wilno 1910, nakadem A. ukowski W, Borkow ski. Odbito we wasnej drukarni p. t Znicz* S-to Janska 19. M. 8" str. m + l nlb + XVI + 34 + 3 nlb. + XVII - XXXII Karta tytuowa rysunku Windy Stanisawskiej wyobraa fragment Wilna, cz jego zamkow z pierwszej polowy w XVI-0O, podug atlasu Jerzego Brauna z ed. koloskiej 1599. ') W warszawskiej Ziemi, Tygodniku krajoznawczym Ilustrowanym K. IV
Nro 43 25 paidz. 1913, str. 7047L6.

324
B M >

X. Dr. Jan Fijaek

12

ukiszek waciwych od Tatarw zamieszkan, ktr autor mapy ukiszek oddzieli i pocign tym kolorem, nazwawszy j Tartaria". Autorem tej mapy wedle podpisu u jej spodu by fc Qetkant S. R. M Architectes Militarisa Niewiedzie, gdzie si ta mapa dzi siaj znajduje i czy si wogle zachowaa; Homolicki mia j sobie uyczon" ze zbiorw czcigodnego P. M. P. P.", t. j . , jak nietrudno rozwiza te sygle, Michaa Peki Poliskiego, synnego matematyka i zamiowanego bibljografa. emer. profesora Uniwersytetu Wileskiego <t 19. VIII, 1848.) *). Do danych powyszych, ktre pozwalaj przy puszcza a nawet utrzymywa pozytywnie, i obydwie karty wyszy z jednej rki, naley doczy szereg wzmianek z nieszczsnego tego roku w aktach kapitulnych o podjtych przez kapitu i magistrat naradach i pracach okoo zabezpieczenia miasta wykopaniem fosy okoo niego, obwarowaniem jego i naprawieniem murw midzy bramami, w szczeglnoci midzy Tatarsk i w. Marji Magdaleny"). Nie moe te ulega wtpliwoci, i z nakazu krla si to stao za pobytu jego w Wilnie. Wadysaw IV opuci je w kocu kwietnia (29) wracajc do Warszawy, skd mia wyruszy na Ukrain, wstrz nity wiadomoci o powstaniu Kozaczyzny, sprzymierzonej z Tata rami; lecz nie przeciwko nim ubezpiecza pikne Wilno, w ktrem bawica pora pierwszy krlowa Ludwika Marja tak sobie upodobaa, i mwia, e porzdkiem i splendorem przewyszao Krakw pod czas jej koronacji. Jeszcze z pocztkiem kwietnia (7) krl otrzyma nowin ze Smoleska od wojewody Jerzego Karola Hlebowicza, kt rej zrazu nie dowierza, e Moskal chce pakta zama i w Polsk z wielkiem wojskiem wtargn, ale po chwili doda: pewnie myli (Moskal), em ja umar, bo ja si boj. eby po mojej mierci czego nie pocz ). Od Moskwy grozio niebezpieczestwo Wilnu ju w ro ku 1648. Plan jego wygotowa F. Qetkant, inynier wojskowy krla polskiego, jeszcze za jego ycia ( t 20 maja 1648 w Mereczu), jeden

') Wiztr. i roitrz, nauk. Pac z, nowy drugi T. XXIV 83-84 w przvp., gdzie jeszcze 1 ten szczeg podaje Homolicki z tej karty, i pod borem zakreckim od strony miasta, przy bagnie, ktre dolrf nie oscho zupenie (w pobliu dzisiej szej Betanii), byy wwczas rozwaliny, rudera, niewiadomo jakiej i jak znacznej budowli. Kocioy tylko s w swej nazwie przytoczone, okrelenie ich daje .

Cz listopad;
JJ Pamitniki AlbrychU Stan, X Radziwia, kanclerza w, litew. WlA Edwarda Raczyskiego T. 1 {w Poznaniu 1&39) 287 i 286.

13

Opisy Wilna a do poowy wieku XVIl-p)

325

tych cudzoziemcw przy boku krlewskim, ktrych wydalenia Polski domagay si bezmylnie stany sejmujce; pozosta on nadal w Polsce w subie artyleryjskiej krla Jana Kazimierza: on to pu kownik Ghietkant, ogniomistrz krla" bierze udzia w szturmie na Toru, zajty przez Szwedw (w nocy z 16 na 17. XL 1658) '). Na planie wrocawskim Getkanta, przedstawiajcym fortyfikacje; miasta i jego przedmiecia, fortyfikacj zamierzon i czciowo tylko podjt pole rdmiecia jest puste; zato dokadnie oznaczone s w nim miejski mur obwodowy i w przedueniu jego zamkowy od strony katedry i Wilji, tudzie wykopana lub raczej wykopa si ma jca fosa naokoo muru miejskiego. Bram miejskich, ktre zapewnie rwnie wymagay naprawy, byo dziewi Wypisane s one wszyst kie po polsku, a tylko pierwsza od strony katedry podana jest w j zyku aciskim .Porta Mariae Magdalenae", jak i trzy wspomniane wyej kocioy przedmiejskie wraz z dat planu; sama nazwa miasta wypisana majusku w grnej czci rdmiecia jest niemiecka WILNA (rk ju nowsz powtrzona u gry) a szwabach .Zeughaus" arse na w dolnym zamku i dwie sadzawki rybne Fischholter" koo Wilenki za murami miasta w okolicy dzisiejszych Popaw. Idc od ka tedry w stron najpierw poudniowo-wschodni, a potem naok na stpujce spotyka st bramy miejskie: 1) w. Marji Magdaleny; 2) .Ta tarsk*, o ktr opiera si mur nowicjatu jezuickiego przy kociele w. Ignacego, co dopiero konsekrowanym (1647); 3) Wilijnsk", przed ktr w stronie zachodniej umieszczony may znak w ksztacie krzya wskazuje miejsce zboru kalwiskiego, przeniesionego ju ww czas od lat kilku na nie, gdzie dotd istnieje (przy ul. Zawalnej), z nad Wilenki po przeciwnej stronie miasta w ssiedztwie panien ber nardynek przy kociele w. Michaa; 4) Trock* koo franciszka nw; 5) .Rudnick" przy kociele karmelitaskim dawnej obserwy p. w. Wszystkich witych; 6) Bram Ostr* z barbakanem za ni, ktrego fundamenty odkryto przy robotach kanalizacyjnych przed laty dziesiciu (1912)); V .Sobacza", tak czytam: Brama Sobacza" zgodnie z wczesn nazw jej w ksigach wjtowskich, tak pospoli cie (i pierwotnie) zwano bram? t Subocz od znajdujcego si w niej
) Ludwik Kub a I i, Wojny dn5kie, pokj I oliwski 1657-1660. Szkicw riittor. serj VI (Lww 1922) 189/19X1. ') Widaw S t u d n i e i w Ziemi L , gdzie i podobizna barbakanu wileskiego na obrazku M . Ostrobramskiej z w. XVlll-ga (t7l); ta rycina jest ;ui w broszurce X. W a c a w a K a p u c y n a O cudownym obrazie M. P. Ostrobramskiej (Krakw, 1 nak. autora 1886; przedruk i .Posaca Bractwa N. M. P., Krlowej Korony Polskiej *) midzy str. 14- 15.
l

326

X. Dr. Jan Fitaek

14

ponad sklepieniem przejazdu mieszkania kata i oprawcy miejskiego1); 8) Spask" i 9) Bernardinsk"- Dwie ostatnie le nad Wilenk. ktra naturalnym swym biegiem okra dzielnic zamkow popod bram Zamkow i w. Marji Magdaleny, oddzielajc zamek od wa ciwego miasta. I od strony pnocnej, naprzeciw gry Trzykrzyskiej, uwidocznionej na planie trzema krzyami, z ktrych rodkowy znacznie wyrasta panad oba mae boczne, dzielnica zamkowa zamknita fest wod Wilenki, pyncej tutaj okoo gry Zamkowej do Wilji koryiem, wykopanym niewiadomo czy jeszcze za czasw Litwy poga skiej; ze wszystkich stron tedy dzielnica zamkowa oblana bya jeszcze wwczas wod. Dwa prowadziy do niej wejcia: od miasta bram zwan Zamkow i przy katedrze obok wiey okrgej w murze zam kowym, przerobionej dopiero przez Gucewicza na dzwonnic kate draln; bramy te wraz z wie-baszt obronn s wyranie zaznaczo ne w planie Getkanta1). W wymienionych bramach miejskich z polowy wieku XVH-go widoki ich z koca w. XVlII-go (1781) w rysunkach akwarelowych Franciszka Smuglewicza znajduj si w Muzeum Narodowem hr. Czapskich w Krakowie3) atwo odgadn, z wyjtkiem moe tylko jednej, pierwotne w liczbie piciu z pierwszych dziesitkw wieku XVI-go, Medy krl Aleksander przywilejem, wydanym w Grodnie z kocem 1505 ., ku obronie od pohastwa" (Tatarw) kaza mie szczanom obwarowa miasto murem lub przynajmniej parkanem, a dla pewniejszej stry i bezpieczestwa od nieprzyjacieli" dozwoli mu tylko pi bram zmurowa, w dzie i noc strzeonych za opat bramnego od kadego wozu pszenicy; hreczkl, owsa, mki i innych rzeczy strawnych po pienidzu lub po kamieniu (oju), jaki chop podwignie; obwiedzenie miasta murem, rozpoczte od strony zamku, gdzie Wilenka wpywaa do Wilji, ukoczono w r, 1522. Bramy te byy: pierwsza za pana starocinnym dworem ku Wilji; druga podle Matki Boskiej ku Trokom; trzecia podle w. Trjcy; czwarta podle w. Spasa a pita w grd" *). Pierwsz jako jeszcze nieodgadniona
') Winr i roztrz. nauk. 1. 83 w przyp. 1 i str. 2S0. ,, Porta Sobacza* wraz z mieszkajcym w niej .panem mistrzem (katem) Ignacym* jest powiadczona i ju w r. lo8l w relacji o spafeniu wwczas ksig heretyckich na rynku wileskim naprzeciw prgierza (wyd T. Na b u l t w Pomn. pismach histor. |Wilno 186] 250). ) O dzwonnicy katedralnej por. W. 5 t u d n t e k i 1. 7UBj przypuszcza to juz autor w swoim Przewodniku (str. 137 . lecz mia j jeszcze za baszt miejsk. . . . ' M a r e w , , r , * rysunkach Fr, Smuglew.cza Dr. W I. Z a h o i s k i wi leskim miesiczniku Ulw i Ru pod red. Jana Obsta T. Izesz. U z lutego 1912 str 75. L ?raZ y *'1," miastu sto/. W. X. L. Winowi nadanych t u u ? . 9 b , n 5 k i burmistrz wileski (R, 1788 w Wilnie, w drukarni J. K, Mci przy Akademii) sir. I9'20 i 8. Krl bawi w Grodnie od 22 listopada

15

Opisy Wilna a do poowy wieku XVll-go

327

zostawia si chwilowo na uboczu. Druga z wymienionych tutaj to brama Trocka koo kocioa Wniebowzicia N. M. P. oo. francisz kanw na Piaskach. Trzecia koo monasteru w. Trjcy przybiera rycho nazw Miednicko-Krewskiej a wkrtce potem Ostrej bramy od ostrego, t. j. naronego koca w zwajcej si tutaj poaci miasta1)Czwarta staa nad Wilenk przy maej cerkiewce Spaskiej (Wozneseskiej), przylegajcej do prawego boku cerkwi gwnej bo sobornej (katedralnej) metropolitalnej Wniebowzicia Przeczystej Bogaro dzicy, zwyczajnie .Przeczyst* zwanej; wrd wojen za Jana Kazi mierza cerkiew Spaska ulega cakiem spustoszeniu i podobno ju si nie podniosa 9 ), natomiast brama Spaska wzniesiona z gruntu na novo w r- 1624 przez burmistrza wileskiego, Jakba Gibla, prze trwaa a do koca Rzeczypospolitej, od Spaskiej te rozpoczo si burzenie bram z pocztkiem witka XIX-go. Pita bya Zamkowa, ostatnia ze zburzonych (1837), A pierwsza? Oznaczenie jej, i si znajdowaa za dworem starociskim nic nas ju dzisiaj nie poucza, bo nie wiemy, gdzie w obrbie miasta w stron Wilji lea dworzec dziedziczny Kiegajw, w ktrych rodzie storostwo mudzkie pozo stawao przeszo wiek cay (14121532); przedostatni z nich, Stani saw Janowicz by naonczas (1506) starost mudzkim 3 ). Lecz jeeli si zway, e wyraenie ku Wilii" wskazuje nie tylko kierunek ale i drog do niej prowadzc, tak jak bram Trocka ku Trokom, a wkrtce potem wzniesiona midzy ni a Ostrobram Rudnicko (wspomniana jest ju ona przed r. 1557) ku Rudnikom na poudnio wy zachd o cztery mile od Wilna midzy lasami nad Mereczank, ktrdy szed trakt krakowsko-wileski, to samo przez si nasuwa si przypuszczenie, e nieodgadniona dotychczas pierwsz ow bram miejsk ku Wilii*4 bya brama Wileska, pierwotnie i waciwie Wi du koca r. 1505 (ob. ittnerarjum jego, zestawione przez K.Sochaniewicza V Sprawozd.
z posiedze Polskiej Akademji Umiej, w Krakowie z maja 1922 str. 7). Obmurowa nie miasta od strcny zamku w r. 1506 w Kronice . Wapowskfcgo (ob. niej w cz. U 1 1 Nr. 4). ') To samo ma znaczenie porta aciofte co i domus aclalisom ostry czyli narony, brama Ostra, bo narona. *) Wbur. i rotm. nauk. 1. . XXIII [1M-2J K/8. W tytule .Zbawi ciela" (Wniebowstpienia Paskiego"', jki otrzyma wzniesiony niezadugo potem, pod koniec wieku XVIII go, koci XX. misjonarzy w. Wincenlego Paulo na przylegej grce Subocz, nazywanej odtd gr Zbawiciela, monaby si dopatry wa symbolu wzniesienia si i przewagi Kocioa rzymsko-katolickiego w Wilnie, zwaszcza w ruskiej tej jego dzielnicy. ) M. H o m o l i c k i ma go za Gasztolda i s/uka jego dworu midzy pla cami nad Wilj naprzeciw dolnego zamku, sdzc, e brama ta wychodzia ku dzi siejszej ulicv S. Jerzego (Wizer i rostrz, nauk. I. T. XXII (1841) 77 w przyp. KiegajJowie, jak naley doda, mieli w katedize swoj wasn kaplic grobow.

I
328 X. Dr. Jan Fijaek 16

lijska (w 1648 Wilfjnska**). Std, od Wilji, przez ktr ~ prze wozem lub jazem, bo staego mostu jeszcze wtedy nie byo sza droga do Wikomierza nazw sw wzia ta brama, podobnie jak Trocka, Rudnicka i Miednicko-Krewska (Ostrobrama), z drugiej za strony Tatarska i Zamkowa (Grodzka); oczywicie i drogi z tych bram idce do owych miejscowoci lub dzielnic to samo nosiy mia no: do Trok, do Rudnik w stron Krakowa, do Miednik i Krewa, a dalej do Miska, na przedmiecie Tatarskie i w grd czyli na Za mek zaczem odsaniaj si stare drogi, wychodzce z Wilna, ktrych nazwy tkwi w jego bramach. Ponadto naley do nich trakt poocki, wychodzcy z bramy Spaskiej przez Zarzecze, dlatego ta z czasem, zwaszcza odkd cerkiew Spaska upada, zwanej Zarzeczn. O dro dze z Wilna od bramy Zamkowej do Wierszup, cigncej si koo Wilji przez Antokol, wspomniao si ju wyej ' ) . A jak wygldao rdmiecie, w planie Getkanta niewypenione, przedstawiajce bia plam? 1 na to pytanie, ktrego adn miar zaspokoi nie mg widok Wilna w atlasie Brauna, badania lat ostat nich przyniosy odpowied znacznie cilejsz od dotychczasowej Widok panoramiczny Wilna z r. 1604, odkryty w sztychu wspczesnym Tomasza Makowskiego i ogoszony w powikszonej dwukrotnie podoblinie przez Jana J a k u b o w s k i e g o z Warszawy, znanego badacza Litwy, ukazuje nam Wilno, jakiem byo na przeomie wieku XVIXVII-go*). Zdjty z strony poudniowej, niewtpliwie z Pohulanki,
) A. K i r k o r , mwic o ulicy Wileskiej od Zielonego mostu a i do ulicy Dominikaskiej, susznie uwaa e bya dawniej WKcjsk*, bo prowadzi ku rzece ^ i l j i , tak samo i brama dawna zwaa si .Wilejsk* (Przechadzki wyd. 2 str. 149). przed nim zas Ju prof. H o m o l t c k i , wskazujc t jej nazw Vilnensis" jako utrzymujc si jeszcze w r. 1728 {Wizer, i roztrz. nauk. I. . . XXIV (184) 60 u gry z przyp.). ') Na str. i. 3 ) Tomasz Makowski, sztyebarz i kartogram niewieski. Przyczynek do dziejw sztuki i nauki na Litwie. Nr. { Wydawnictw* Instytutu dla badania ziem wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej (Warszawa, Nowy-wiat J923) na str. 8-1. Widok Wilna z .Panegiryku* braci Skorulskich dwukrotnie powikszony (miano wicie dug. vs, wysok. 2-1 cm/i; na str 13 widok zamkw wileskich w formie medaljonu z lego . P a n e g i r y k u \ te dwukrotnie powikszony (t, J- w > ' s - m szer. 6 cm.); w-eszcie w kocu rozprawki na str. 26 podobizna caego sztychu panegiryku w o m i e duego arkusza podunego ( 3 7 X 5 1 c m . podobizny *J-yXl3-9 Aidok W-lna mieci si we fryzie nod herbem Radziwiw, medaljon za jest jedy nym z omiu, umieszczonych przez ca wysoko z obu stron ornamentu aichitck||.*?1 f herbom b U M M ~ S J-J-. .__... i 1_ t.^l..~,~.~rU

!lin'v. : A r t l o r n i e wzgldni wzmianki o Makowskim wraz opisem ? i e * - . w e k a M n e J P 2 K. E s t r e i c h e r a (Bibl. P o i XXVI [ K r * i S u UJ . m ? , a n ^ g i r y . k t e i e 1 * * tego Radziwia, druk. w Krakowie tan, egz. w Bib!. Ossoi, we Lwowie).

17

Opisy Wilna ajjo poowy wieku XVH-go

329

wyobraa miasto Wilno wraz z dzielnic zamkow opart o Wilje po lewej rce, rozcigajce si na tle gr I wzgrz w wschodni stron, a do Oslrejbramy po prawej. Z gr obok pierwszej Zam kowej ktrej zamek ma jeszcze peny mur obwodowy z baszt na przodzie (do dzi dnia czciowo zachowan) i wysok okrg wie za ni z prawej strony, wida na szczycie drugiej z rzdu od strony miasta wie okrg (omioktn), bdc pomnikiem grobowym pochowanego tutaj w niewiconej ziemi, ale na wyniosem miejscu z woli krla Stefana arjaskiego jego rodaka i przyjaciela, wojownika Kaspra Bekiesza ( f 1580 wiea ta runa ostatecznie w nocy na 17.1 1843). Uwidoczniona jest rwnie zgodnie z rzeczywistoci midzy Zamkow a Bekieszow, podmywan cigle przez Wilenk, gra Trzy krzyska ale wwczas jeszcze ysa, nie majca na swym szczycie trzech krzyy, ktre si ju widzi zaznaczone na planie Getkanta z r. 1648; postawiono je wanie w owych latach na pamitk ukrzy owanych na niej franciszkanw za wiar przez zo litewsk i wrzu conych potem razem z krzyami do rzeki (jakoby w r. 1333), naonczas bowiem oo. franciszkanie wilescy rozpoczli starania o wynie sienie do czci otarza swoich tych mczennikw1). Najbardziej cenn czci w tym widoku jest dzielnica zamkowa, w niej za rewelacyjny % widok katedry wraz z wie bardzo wysok o d frontu w lewym czyli pnocnym rogu facjaty co dopiero ukoczon i ze stromym na kociele dachem, jeszcze niezupenie pokrytym, jak to jest widoczne w medalionie, przedstawiajcym katedr i jej otoczenie bardzo wyra nie. Struktura jej dachu jako te wysokie w niej okna wskazuj, e to budowa jeszcze gotycka, nie majca kaplic na zewntrz, przynaj mniej od ukazujcej si strony poudniowej, a miaa ich podtenczas dziesi. O piknem jej odnowieniu zewntrz i wewntrz donosi
') W sprawie czasu i powodu wzniesienia trzech krzyy na ysej grze, mianowicie ok. r. 1637, stanowcze jest wiadectwo X. Antoniego G r z y b o w s k i e g o S. T. D. komisarza konwentu wileskiego franciszkaskiego, autora ksieczki, wydanej w druk. jezuickiej w Wilnie 170, p. t. Skarb nieosiacowany Oycow Franciszkanw Litewskich w roli Chrystusowy zatajony' na str. 8*fc pNa pamitk tych 14 mczennikw z dawnych czasw ludzie poboZni w Wilnie na ysej grze, fctra jest przy Zamkowej, trzy Krzye stawia" zwykli, jako one do tych czas widziemy". W aktach kapitulnych wspomniana jest ysa gra* nb. jako nie majca trzech krzyw, w r. 1613 (X. K u r c z e w s k i Koci Zamk. Ul 99). Trzy Krzye to wyobraenie Mki Paskiej, Ukrzyowania P. Jezusa, to Kalwarja; dlatego to na planie Getkanta krzy rodkowy jest wikszy, jako krzy Zbawiciela. Najstarsze wyobraenie tych krzyw mieci si na dwu srebrnych obrazkach iw. Kazimierza z ok. r. 1636 wiszcych w kaplicy katedralnej tego witego na obu cianach pod wielkiemi freskami. Naley tedy si rozsta" z pscudouczonem zdaniem I. Daniowicza, powtarzane od czasw J. L Kraszewskiego, e postawiono te krzye na pamitk nadania Wilnu jako miasta chrzecijaskiemu prawa magdeburskiego przez Jagie. *

z dum w sowach zreszt oglnikowych, jak to zwyczajnie bywao, biskup wileski Benedykt Woyna, w swojej do Rzymu relacji, przed oonej wanie w owych latach (5 kwietnia 1605) l ). Doskonale wychodzi na fryzie sigajcy wysokoci swoj pod dach kocioa katedralnego stojcy na wschd od niego I w rwni z dugoci ciany jego poudniowej, jak wida w medalionie, kilkupitrowy pa ac krlewski dolnego zamku, czoow cian swoj zwrcony na poudnie, t j. do miasta, ktry dotrwa a do koca Rzeczypospolitej. Na poudniowy za zachd katedry, L j, po drugiej jej stronie na przeciw facjaty z wie dzwonnicow i zarazem zegarow zamyka plac katedralny dugi budynek jednopitrowy z dwoma kominami, przedzielony w rodku od zachodu wystajc baszt na zewntrz, ktra nie ma adnego wejcia z tej strony i nic bya wjazdow: to dom (paac) biskupi, popod ktry pynie Wilenka, od ciany poud niowej zamknity murem obwodowym, idcym w stron okrgej a wysokiej po szczyt katedry i grubej baszty zamkowej, dzisiejszej dzwonnicy, ktra rwnie si mieci po prawym brzegu Wilenki)To jedna poowa medaljonu, dzielnica zamkowa wraz z zam kiem grnym, wystpujca w caoci we fryzie. Druga, przedzielona
i Jpsa ecclesia foris et inlua pukhre renovata et mu'lie apparamentls, vasis aureis et argenteis a praesentl eplscopo dilata est. Huic capdlae seu sacella cum suis fundationibus et bnficiais decem affixa sunt, in quibus officia... (po wiedziane jakie) peraguntur"; wyjtek z relacji tego biskupa, znajdujcej si w ar chiwum rzymskicm deli 5. Congregazione dci Concilia. Sezlone: Relationes. Viinen. obejmujcej stron 7 na f. 54/650. W cigu dalszym uwzgldniam uwagi M. H o m o l i c k i e g o w Wiier. i roztrz. nauk Pocz. nowy drugi T. XXIV 20 -21 (na str. 36 i nstpn. rzecz o wiey okrgej zamkowej przy katedrze, w ktrej si Jednak autor nie rozezna, tudzie dotyczce wzmianki w aktach kapitulnych, o ile s one podane w trzeciej czci Kocioa zamkowego s\ p, X. praata Kur czewskiego. Przed poarem w r. 1690 katedra miaa dwie wiee od frontu, z ktrych poudniowa bya wysz. W jej ssiedztwie poniej Gasztodowej znajdowaa si kaplica biskupia Wniebowzicia NMP., uposaona mansjonarj przez biskupa Olbrachta Tabora w r. 1495: In capella episcopaU... inter capellam domini Gastoldi et tttrrim altmrem' (w akcie jej uposaenia z r. 145 wyd. X. Kurczewski I. 11 54); dzisiaj tm kaplica Imienia Marjl albo im, Jana Nepomucena, dawniej M. B. Czstochow skiej Jeeli bya wiea wysza, to musiaa by 1 nisza, po przeciwnej, pnocnej strome, w ktrej ssiedztwie naprzeciw biskupiej znajdowaa .si kaplica krlewska czyli w. Kazimierza (o ktrej poniej w czci II w objanieniu Nrw 3 i 4). Wiepotrzeba chyba dodawa, i wizerunki, odtwarzajce dawn katedr w rnych postaciach, przytaczane za T. Narbiitlem (w Pismach jego pomiejszych) s fikcyjne ) Dawny, pierwotny ten paac biskupi, po pogorzeli (IfilOj darowany kapi tule przez bpa Abrahama Woyn (9.1X."lfi39), z czasem obrcony na dom diecezjalny AA. emerytw J zarazem wizienie przestpcw duchownych a pod zaborem rosyj skim na konsystorz biskupi, zosta ostatecznie zburzony w r. 1832 (Darowizna kapitule w Jej aktach ob. X. J. K u r c z e w s k i e g o Koci zamk. Cz 111 139; problematyczny jego wygld w atlasie Brauna i pniejsze, ostateczne jego losy
r

n /* " T XX1V l C 15 *pr*yp* ! na iU 16/l71 w " *

10

Opisy Wilna a do poowy wieku XVU-go

331

kolumn z aureol, przedstawia czai miasta przyleg do zamku dolnego za murem, cigncym si od wiey okrgej, za ktrym wi dzi si grup domw pitrowych i stojcy za niemi znaczny koci z wie w tyle po prawej rce u jego boku rwnie wysok a po dobn do katedralnej. Jsli to nie symbolika miasta, mona si w tej jego czeki dopatrywa fary witojaskiej z kardynalj Radziwiowsk (gdzie dzisiaj poczta). W penym widoku Wilna na fryzie sztychu Tomasza Makowskie go dziki powikszeniu jego przez wydawc mona wzpozna istotnie prawie wszystkie budowle znaczniejsze, zwaszcza kocielne i niekt re wieckie. I tak b e z p o r e d n i o do dzielnicy zamkowej przylega wielki koci bernardyski p. w. w. Franciszka i Bernardyna z kocikiem w. Anny od frontu po lewej rce, po prawej za stoi oddzielnie w poowie ciany poudniowej kocioa wiea d z wonnicowa, do poowy dachu sigajca, jakby cita, czworoktna ') Niewidoczne s natomiast oba konwenty: mski i przedzielony Wilenk, eski tercjarek bernardyskich na Zarzeczu, powstay wsp czenie z osadzeniem si bernardynw w Wilnie, a nie dopiero w ostatnim dziesitku wieku XV-go. jak si to przyjmuje, albowiem pierwsze wielkie u nas osa dy bernardyskie za Kazimierza Jagiello czyka byy jeszcze podwjne, oddzielone wszake od siebie albo drog publiczn, jak np.w Krakowie, albo te jak w Wiln/e wod. Zagadkowy koci wraz z przedmieciem za Wilj, gdzie dzisiaj ni* piszki, znajdujcy si na atlasie Brauna z objanieniem tej miejsco woci ber Wasser* (pod numerem 28), to Zarzecze" (za wod, za rzek) z kocioem tercjarek bernardyskich Niepokalanego Po czcia P. M., w wspomnianym atlasie najmylniej za Wilj umieszczo ny zamiast za Wilenk po przeciwnej stronie miasta; nie spostrzeo no si dotychczas w tym jednym jeszcze faszu topografji niemieckiej, acz go przecie sama nazwa najwyraniej odkrywa, niemiecka jest czystym przekadem polskiej i ruskiej bdcej w pospolitem uyciu
') Waciwie omioktni* dotrwaa bowiem do dnia dzisiejszego nienaru szona na swoiem miejscu, acz wobec kocioa ju na innem, w stronie wschodniopoudniowe] midzy naw pozosta ze starego kocioa a obecnem presbiterjum niziutekim i krtkiem, ktrego nie mona utosamia z plerwotnem murowanem po zburzeniu pierwszego le wymurowanego kocioa ok. r, 1500 {Kronika J a n a z K o m o r o w a w Monum. Pol HM. f. V TLww 1888] 200 1 351/2, gdzie dru gi wymurowany ten koci i ukoczony ok. 1o30, oczywicie wraz z wicz, nazwa ny jest magnifica'). Pene erudycji uwagi tei wiey powica Marjan S o k o o w s k i w rozprawie: Dwa gotycyzmy wileski i krakowski w architekturze i zotnlctwie (Sprawotd. Komisji do badania bl*torji w Polac Akad*m)t U**}w Krakowie T. VIII IMCMV1I] 3 8; Witno, bernardyni I gotycyzm wileski). Koci bernardyski dwukrotnie by jeszcze potem przerabiany. Z*

332

X. Dr. Jan FHatek

20

ju z kocem wieku XV-go ') W widoku naszym polskim przedsta wione s wszystkie kocioy, jako najznamienitsze budowle wczes nego Wilna, w iednej paszczynie. W linji prostej idcej od kocioa bernardynw, ktry we wszystkich opisach wieku XVI-go wyrniany bywa jako wspaniay po szeregu domw dostrzega si koci znacznie mniejszych rozmiarw z kaplic przybudowan do niego na zewntrz w stronie pnocnej, a za ni wystajca ponad koci wiea, rwnie jak sie zdaje oddzielnie stojca, podobna do kate dralnej, ale znacznie od niej nisza; obok w teje stronie w najbli* szem ssiedztwie zwraca uwag okazay i dugi gmach jakby z trzech czci zoony. To kolegium jezuickie z far witojask i przy leg jej kaplic Boego Ciaa, niedawno utworzon fundacj mic szczask i w patronacie magistratu. Niedaleko std w pobliu muru miejskiego w stronie poudniowej wida duy koci dominikaski w. Ducha z konwentem przy facjacie po lewej rce, ale bez wiey dzwonnicowej, ktr posiada zapewne nisk 1 drewnian), a za nim w gbi po prawej rce w stronie pnocno-wschodniej pikny ratu jak si zdaje co dopiero ukoczony wraz z wie. Gmach bardzo dziwacznej budowy po prawej rce ratusza w ksztacie wielkiego stoka, przedzielonego kilku pitrami, moe by tylko .domem go cinnym ruskim, ktry stan kosztem miasta w moc przywileju krla Aleksandra, dat. w Brzeciu 10 marca 1503 dla kupcw goci (przy') Nazwa Zarzecza- pojawia si w rdach dotychczas wydanych w przy wileju ruskim Aleksandra Jagielloczyka w. ks. Mew. z 13. I. 14U3 (M. B i l i s k i e g o Hist. m. Wilna 11 193*. Kopot M. H o m o l i c k l e g o z kocioem za Wilj w atlasie Brauna ob. Wlter. i roztrza. nauk. Poczet nowy drugi T. XXII 0 z przyp. i XXIV 53. A jednak jest w tyme atlasie z strony pnocnej kocioa bernardyskiego nakrelony niski kociek murowany I oddzielony od bernardyskiego nie jak drog czy ulica, Idc od strony zamku (jak mniema Homolkkl 1. XXIV 53 i nie mogcy si wyzna i w tym kociku, ale Wilenk z szeregiem mynw nad ni przy Bernardynach, to kociek tercjarek ich na Za rzeczu, istniejcy nie tylko do koca Rzeczypospolitej jak i krakowski w. Agnieszki, ale jeszcze duej, do drugiej poowy wieku ubiegego. ) Te byy naonczas wiee dzwonnicowe przy kocioach wileskich; przy zamkowym kociele, u Panny Mariej (franciszkanw), u ftw. Ducha (dominikanw}, u w. Jana i u bernardynw*; przy tych kocioach X, Wojciech Grabowski, kano nik wileski, rodem z Sierpc na Mazowszu, testamentem swoim z 1, Xli. 1569 na kazuje dzwoni w godzin swojej mierci l w czasie konduktu pogrzebowego (wyd. X. Jan K u r c z e w s k i , Koci zamkowy Cz. U [Wilno MCMXJ 118). Przy katedrze krl Zygmunt August kaza przenie dzwony z dzwonnicy drewnianej, stojcej naprzeciwko drzwi katedr, od poudnia, do wiey dawnej, od duszego czasu prnej d U. Ul. 1561 (tame Cz. 47- odnowienie tej wiey frontowej z kocem w, XVI-go l 7a, 8 H9). Te same pi kociow wspomina testament Wojciecha Iwaszkowicza z 3. Xl. 1505 jako malores" w przeciwiestwie do kaplic (testament ten jest jeszcze niewydany), w nich to ,in quinque eccleslis* odprawiay si naboestwa w czasie pogrzebu krla Aleksandra 13 padziernika 1505 (Adolfa P a w i s k i e g o Mode lata Zygmunta Starego [Warszawa 1893] U, 249 w Podatku rdowym).

21

Opisy Wilna a do potowy wieku XVI I-go

333

jezdnych) z Moskwy, Nowogrodu, Pskowa i Tweru i z inszych ziemi kupcw cudzoziemskich; wspomina ten dom gocinny (Rutenorum aula) opis Wilna w atlasie Brauna, w ktrym oznaczony pod liczb 19 (Das Moskowiten boff) przedstawia si cakiem odmiennie jako dom wysoki a wski, murowany z obszernym dziedzicem, do kt rego prowadzi osobna obok brama z ulicy. Pity z rzdu wielki koci wileski to franciszkaski N. M. P. na Piaskach przy bramie Trockiej, uwydatnionej w murze miejskim na sztychu Tomasza Ma kowskiego; oddzielna wiea dzwonnicowa mieci si tutaj w stronie pnocno-wschodniej kocioa, po przeciwnej konwent, w gbf za ledwie dostrzegalny maleki kociek w. Mikoaja. Na samym wreszcie kocu w stronie poudniowo - zachodniej w niskim kociele w formie krzya budowanym, z wieyczk w rodku i obwiedzionym dokoa murem, z szeregiem przytykajcych domw od strony miasta, atwo rozpozna koci na przedmieciu Rudnickiem prepozyturalny czyli probostwo w. Stefana z domem obok szpitalnym po lewej stronie; istnienie tego szpitala w owych latach stwierdzaj zapiski w ksigach aktw kapitulnych (pod d. 29 sierpnia 1603). Wprost na pnoc od niego w wzkim naronym kocu miasta wznosi si ponad niziutkie domy brama Ostra stromym dachem nakryta, majca przed sob od strony przedmiecia dwie wieyce stojce, ani wtpi barbakan o we. Przestrze midzy Ostr bram a kocioem fran ciszkaskim w stron pnocno-zachodniej wypeniaj trzy wielkie cerkwie wileskie, a mianowicie najblisza Ostrej bramy troicka z klasztorem bazyljaskim; naprzeciw w. Ducha rwnie z monasterem, obydwie z wysokiemi wieami, majcemi koczyny banlasto-spiczaste; poniej za soborna metropolitalna, godna swej nazwy, wielka, zbu dowana w ksztacie krzya z dwiema kopuami, w rodku na prze ciciu krzya i nad prezbiterium. Gwna ta cerkiew p. w. Wniebo wzicia N. M P., pospolicie zwanej Przeczyst, staa, jak si nad mienio jut wyej mwic o bramach miasta, nad Wilenk przy bramie Spaskiej; pochowan w niej zostaa wielka ksina Helena, wdowa po krlu Aleksandrze Jagielloczyku (f 24.1. 1513) wedug relacji wspczesnej kroniki bernardyskiej Jana z Komorowa, ktra lei przytacza wulgarn nazw tej cerkwi Przeczyst", t. j. Matki Boej Przeczystej *) Ruska to bya jeszcze dzielnica od Ostrej bramy ku Wilence a do bramy Spaskiej wraz z ich przedmieciami, przepeniona ma') Monum. Pol. HM. T. V 306, 308 1 309, ob. te Wlx*r. i roztrt. nauk. I XXIII 47 pod \, a o cerkwiach okolicznych tarale str. 5t4 w pnyp.

X. Dr. jan Filaek

22

emi cerkiewkami (kaplicami), ktre z braku miejsca nie s oznaczo ne na sztychu Tomasza Makowskiego, jak zreszt pomniejsze w mie* cie kocioy rzymsko-katolickie, mianowicie w. Barbary w dolnym zamku za katedr ku pnocy') oraz kaplica w. Krzya w ogrodzie biskupim, nastpnie obydwa probostwa szpitalne: w. Joba i Marji Magdaleny pod zamkiem nad Wilenk, zostajce w zarzdzie kapituy, oraz o cay wiek od niego starsze p'erwotnie w. Ducha, nastpnie w. Trjcy przy ulicy Dominikaskiej a teraz w zarzdzie miasta (od r. 1545). Najdalej wysunitym kocioem rzymsko-katolickim w stro nie ruskiej miasta by bernardyski ze sw latorol esk na Za rzeczu, ktra zreformowana jako drugi zakon w. Franciszka (panie ski w. Klary) z samym kocem wieku XVI-go otrzymaa now, prawdziwie pask bo najdostatniej uposaon fundacj w klasztorze z kocioem w. Michaa w obrbie ju samego miasta naprzeciw 00. bernardynw z aski Lwa Sapiehy, kanclerza W. Ks. Lit, ,na ziemi, miejscu i placu jego wasnym" (1 padziernika 1599'). Za t fundacj poszy wkrtce inne w cigu nieprzerwanym caego wieku XVII-go, przewanie w tej czci miasta i jego przedmieciach, po czynajc od wspaniaego kocioa w, Kazimierza w rynku, pod kt ry kamie wgielny pooono w czasie uroczystoci kanonizacyjnych w. krlewicza (12 maja 1604 .).
') O tvm kocilkn, zaznaczonym N atlasie Brauna pod liczb 5 prawdo podobnie na pnoc od kaledry - ciekaw, ale niestwierdzon skdind poda X. S k a r g a wiadomo, e go krl Zygmunt August w testamencie zapia jezui tom: .wszytk nam bibliotek swoje, i zaczty koci w. Barbary w * linie te stamentem oddal* (Obrona jezuitw niegdy przez X, Piotra Skarg p. t. Prba zakonu Socictati Jesu r. 1607 wvdana, teraz dla publicznej wiadomoci prze drukowana [w Warszawie, w druk. Wiktora Dbrowskiego I Ht 41 160); w testamencie krla Zygmunta Augusta niema o tym kociele adnej wzmianki, tylko o kociele w. Anny, przez niego wybudowanym, w ktrym Jezuitw zobowiza do posugi w nim kaznodziejskiej na kad niedziel i kade wito za darowan im swoj bibliotek. Nie zasuguje rwnie na wiar tradycja zapisana u O w a gn i na, ja koby to Zygmunt August z okazji mierci drugiej swojej ony Barbary koci w. Barbary pod zamkiem wileskim wysokim wielkim a znamienitym kosztem za oy (w Kronice polskiej i*d. krakowskiej z r. 1611 str. 126, przedr. w Zbiorze dziejophw polskich T. IV [w Warszawie 1768] 108). s ) Data to zoenia w archiwum kapitulnem przywileju (a moe jego wysta wienia) przez kanclerza Lwa Sapiehy na klasztor i koci w. Michaa budowa si rozpoczty z funduszem i ordynacj na rzeczony klasztor (X* J. K u r c z e w s k i 1. Cz. III Sb), najbogatszy wtedy w caej Litwie. Legend to jest bernardysk, i klasztor ten 7 kocioem stan na miejscu paacu fundatora (czyt tekst polski i niedatowany przywileju fundacyjnego w ywocie Lwa Sapiehy wyd. Kaz. Jz. Turowskiego [Sanok, nakad l druk Karola Pollaka 1855] 122 i por, tame str. 119 *, rozdz, XXVIU). Paacu w tych stronach Sapiehowie nie mieli adnego: kanclerz Lew Sapieha posiada tutaj tylko .ogrd za klasztorem bernardyskim przeciwko mynom4, kupiony przez siebie, ktry testamentem przekaza modszemu swemu synowi Kazimierzowi, pisarzowi W. Ks. Litew. (Sapiehowie. Malerjay historyczno-genealogiczne i majtkowe T, I [Petersburg, w druk. C, Suszczynskiego

23

Opisy Wilna a do poowy wieku XVI I-go

335

Nieocenionym jest sztych Tomasza Makowskiego: odsania nam bowiem Wilno przed wielkim jego poarem w r. 1610, Wilno goty ckie t wieku XV I XVl-go; przysuguje Wilnu to miano dla najznamie nitszych budowli, jakiemi byy poza paacem krlewskim w dolnym zamku, zbudowanym przez obu ostatnich Jagiellonw, kocioy jego katolickie, wszystkie gotyckie. Mona tedy przebole zatrat widoku Wilna, sztychowanego na wiartce podobno z drugiej poowy wieku XVI go (przed r. 150, gdy niema w nim jeszcze wieycy na grze t. zw. Bekiesza, jako te oczywicie trzech krzyw na ysej grze): posiada go w swych zbiorach p. Marcinowski, ale by on tak zagad kowy i nierozwikany, e si w nim nawet sam prof. M. Homolicki naleycie nie mg rozezna ani te oznaczy, z ktrej strony by wzity!). Natomiast odnalaza si w latach naszych w bibliotece uni wersyteckiej w Upsali zabrana przez Szwedw jako up wojenny, prawdopodobnie z kolegjum jezuickiego w Brunsberdze, przepyszna wielka mapa Radziwiowska Litwy Tomasza Makowskiego, geografa polskiego, w pierwszem wydaniu z r. 1613 w Amsterdamie u Wilhel ma Janssona, rytowana tame przez Hessela Geranda, wielokrotnie pniej w rnych atlasach ale zawsze bezimiennie i w zmniejszonych formatach wybijana. Tylko ta editio princeps przytacza jej autora, ktry swe imi i nazwisko ukry w ich syglach, dodajc e jest Po lakiem i geografem: T. M. Pol. Geograpb(us)% pod tekstem objania jcym map, zamieszczonym u dou karty w formie przedmowy do czytelnika; w atlasach pniejszych, o ile dotychczas wiadomo, raz tylko jeden w wydaniu Blaeu'a z r. 1635 spotyka si powtrzony ten tekst na tej mapie, ale bez podpisu Makowskiego. Ogosi go i oma wia autor studjw o znakomitym a nieznanym dotychczas kartogra fie tym polskim. Std przytacza si poniej ustp o Wilnie, acz na leaoby moe przywie cae opisanie Litwy, jej kraju i mieszka cw, gdy jest ono przeciwstawieniem i korektur cudzoziemskich a bdnych opisw, jakie byy wwczas w obiegu, tych dwch gw nie, ktre Tomasz Makowski mia cigle na oku jako najbardziej rozpowszechnione i wzite, humanisty woskiego, oddanego Niemcom i Krzyakom Eneasza Sylwiusza oraz anominw w wspczesnych sobie atlasach Abrahama Orteliusa i Jerzego Brauna; pierwszego wspo mina wyranie, drugich ledzi i prostuje krok za krokiem. Czas spo rzdzenia mapy Makowskiego przypada na przeom wieku XVI go i XVI I-go, kiedy przebywa w Litwie na dworze Mikoaja Krzysztofa
) CzyU Wiier. i roztrz. nauk. L C. T. XXII 82 - 85 i XXIV 42 z przyp. 2 do stf. 46,

336
^ ______ i

X. Dr. Jan Fijaek


~ * " " ' il

24
- T

Radziwia zw. Sierotk, ktrego by jak si zdaje pisarzem amanuentem. Dane w samej mapie i jej tekcie, bo wiadectw zewntrznych na to si jeszcze nie doszukano, wskazuj te same mniej wicej lat?, w ktrych zdobi widokiem Wilna i nowych kociow nicwieskich (jezuickiego i bernardyskiego) paneglryk trzech braci studentw Skorulskich, ksztaccych si w kolegjum niewieskiem, ku czci tego Ra dziwia, kiedy zosta wojewod wileskim i to pierwszy z katolikw po duszej przerwie na tym urzdzie (1604). Lata powstania mapy z opisem Litwy i Wilna po r, 1596 (wspomniana jest w nim ju unia brzeska) a przed r. 1611 (brak na mapie zapisku o odzyskaniu Smoleska) i r. 1610 gdy w opisie Wilna niema wzmianki o jego poarze a o kociele katedralnym powiedziano, i jest budowany nie zmiernym kosztem jakby niedawno zosta ukoczony, mona jeszcze wicej zacieni a po r. 1604, w napisie bowiem mapy Mikoaj Krzysztof Radziwi, ktry by jej inicjatorem i nakadc nie ma do danej sobie intytulacji wojewody wileskiego. Odkrycie egzemplarza mapy Litwy objaniajcym j tekstem w wydaniu amsterdamskiem z r. 1613, ktry ujawni jej autora Polaka, Tomasza Makowskiego, podajcego wiatu zachodniemu wiarogodne wiadomoci o Litwie a nieco i o samem Wilnie wraz z bezcennym jego widokiem z r. 1604, to ju ostatnia pozycja w dorobku bada uczonych polskich o prze szoci Wilna 1 ).
(Dokoczenie nastpi)

*) Ludwik B rk en m a j er. Wiadomo o mapie geograficznej Litwy To masza Makowskiego (z r. 1613) uwaane) za zaginion. Komunikat na posiedzeniu Komisji historji nauk matematycznych i przyrodniczych Polskiej Akademii Umiejt noci w Krakowie d. 14 marca 1913 w Sprawozdaniach z czynnoci i posiedzie tej te Akademji T. XVIII. Kwiecie 1913. Nr. 4 str. 24,25. Wykonaniu uchway powzitej na tem posiedzeniu Komisji, Zby si postara o reprodukcj fotogra ficzn tej mapy, stana wielka wojna na przeszkodzie. K. E s t r e i c h e r , Alapa Makowskiego z r. 1613 w Bibliografii Polskiej 1. XXVI (Krakw 1915) 90. Jan J a k u b o w s k i . W sprawie mapy Litwy Tomasza Makowskiego (1613) w warszaw skim Przegldzie Geograficznym T. I [1918 -1919) 297-306, gdzie w przyp* na str. 302/304- przedrukowany tekst T. Makowskiego na jego mapie. NB. rdem wia domoci swojej o karcie Litwy Makowskiego M. W i s z n i e w s k i w Hlsl* liter. pol. sam wskazuje, tylko Janozkiego z ktrego czerpa zamilcz T. VU [w Krako wie 1845J 555 przyp. 512-515, a wic obok Janozkiego gwnie M. Zeiller, ktre go zna w przekh ac. w wyd. Mizlera, tudzie atlasy przez siebie wskazane, ad nego jakiego nieznanego nam dawniejszego rda nie mia. nie zna tylko edycji M. Zeillera z r. 1652. Jan J a k u b o w s k i , Tomasz Makowski sztycharz 1 karto graf niewieski (Warszawa 1923) 10/13 i 16/20 z podobizna '/* mapy Makowskiego w zmniejszonym formacie. NB. Tylko Janozki nada szlachectwo Y. Makowskiemu (II, 62). Map Makowskiego, ale zdaje si bez jego tekstu, posiada M. B a l i s k i w swoim kiigozbiorze iPolska Staroytna . [Warszawa 1846] 121 w przyp.).

ANTONI PROCHASKA.

ZNACZENIE NIEDOSZEJ KORONACJI WITOLDA.


I. o n s i ! i a. Do sprawy koronacyjnej Witoda w. ks. Litwy, zamierzonej przez krla Rzymskiego Zygmunta Luksemburczyka, udaremnionej przez biskupa krakowskiego Zbigniewa Olenickiego przybyo nowe, a wane rdo. S to opinje prawnikw, profesorw uniwersytetw krakowskiego z sierpnia 1429 r. dalej legisty D-ra Ogali, Wocha w subie Zygmunta pozostajcego i profesorw wiedeskiego uni wersytetu, obie z grudnia t. r. tudzie dalsze z lipca .; te ostat nie powicone pytaniu bardziej szczegowemu, mianowicie stosun kowi koronacji do konsekracji. Zna te consllia niezapomniany ba dacz XV w. Anatol Lewicki i korzysta z nich, uprzystpnienie atoli korzystania w penej mierze we wzorowem wydaniu, z uwzgldnie niem rkopisu monachijskiego, opracowanie pod wzgldem prawni czym zawdziczamy s\ p. Stanisawowi Zachorowskiemu '). Pierwsze Consilium zwrcone jest przeciwko koronacji i pocho dzi od profesorw krakowskiego uniwersytetu. Dowodz oni, e krl rzymski Zygmunt nie ma prawa nadania korony, albowiem sam nie posiada dostojestwa cesarskiego od papiea. Nadawanie god noci tej z prawa i istoty naley do papiea. Zamiar Zygmunta wy chodzi na szkod krla Polski, do ktrego naley Litwa, a na skutek koronacji Witolda byaby ona dla Jagiey stracon. Zreszt Zygmunt nie moe udziela namaszczenia bez upowanienia papieskiego.
') Studia hisiorji prawa kocielnego i polskiego. Krakw Akad, Umicjt. WI7. $tr. 151200.

338

Antoni Prochaska

Stojc na stanowisku teorji kurjalnej, mwi dr. Zachorowski, zignorowali profesorowie krakowscy rzeczywisty stan prawny. Nato miast co do strony praktycznej, akceptujc prawa Jagiey do Litwy, ustpione w doywocie Witodowi i dowodzc, ze zgodnie z przedstawionemi dokumentami (z r. 1412) koronacja Witoda pozbawiaby Jagie tych praw, przenoszc je na Witoda, wnioskuj trafnie, e Zygmunt wyrzdza zamiarem swym krzywd krlowi i Polsce, dla czego te Jagieo postanowi zwrci si z apelacj do papiea. Traktat uoony jako podstawa do apelacji, zaczepiajcy prawo mocno zamiaru Zygmuntowskiego skoni tego krla do powierze nia odpowiedzi legicie Drwi Baptycie Cigali. Dowodzi tene, e cesarz nieukoronowany ma prawo dawa inwestytur na krlestwo, a wadza jego wypywa nie z faktu koronacji, ale z wyboru elektorskiego. Akcentuje ten uczony zasadnicz i genetyczn rwnorzdno wadzy cesarskiej i papieskiej. Za Cigal i profesorowie wiedeskiego uniwersytetu, zawezwani przez Zygmunta do dania swej opinji, twier dz o peni praw i godnoci cesarskich przysugujcych krlowi rzymskiemu przed koronacj. W praktyce utrzyma si oddawna taki stan godzi si na papie, przeto te krl rzymski, jeeli jest przez papiea zatwierdzony moe kreowa krlw. Ale prawo krlw rzymskich koronowania, innych, uznali prosorowie krakowscy jako niewystarczajce, albowiem nisze od praw pod tym wzgldem papieskich. Cigala w swym drugim consilium utrzymuje, e do dokonania koronacji nie naley da zatwierdzenia papieskiego; skoro bowiem krl rzymski ma prawo tworzenia krlw i krlestw bez wspudziau papiea, moe te wykona wszystko to, co do uwietnienia naley. Co do pytania czy po koronacji nastpi ma konsekracja odpowiada, e ostatnia, bdc aktem kocielnym, nie dodaje wadzy, a tylko uwietnia akt koronacji. Bya to teorja pie lgnowana w Niemczech, odsuwajca konieczno ingerencji papiea; nikt nie moe odmwi cesarzowi prawa wykonywania koronacji krlw, ani domaga si, aby akty w tej sferze cesarskie musiay uzyskiwa potwierdzenie papieskie. Wrd uczonych niemieckich, take i na wiedeskim uniwersytecie zdania byy podzielone, a zreszt rozumuwanie nie liczy si innemi zwyczajami lub teorjami innych krlestw i formalnie bdne, a metodycznie nie cise, nosi na sobie znamiona redniowiecznych tcorji pastwowych, pielgnowanych w Niemczech o wyszoci krlestwa niemieckiego w stosunku do innych, a o niezalenoci koronacji od papiea.

Znaczenie niedoszej koronacji Witolda

339

Nie dowid legista Woch, i odrbne traktowanie koronacji a konsekracji odpowiadao wczesnym pojciom, ani te wykazywa jakby si dao urzeczywistni. Mia Zygmunt prawo nadania korony, ale jak t ide urzeczywistni? Kto mia koronowa i jak odstpi od ceremonjau koronacyjnego? Skoro si przyjmowao konieczno konsekracji, nasuwao si pytanie, kto ma te prawa konsekracji udzieli. Objaniaj wiedescy profesorowie, e rozmaicie na to odpowiadaj uczeni; jedni e papie, drudzy e arcybiskup lub bisku pi konsekruj, nie mog si przeto owiadczy przeciwko uprawnie niom papieskim i konkluduj, e z zastrzeeniem praw papieskich mog konsekrowa biskupi. Taka zastrzeeniem osabiona z wahaniem wypowiedziana opinja, susznie przez samyche autorw, profesorw wiedeskich nazwana robot studenck puerilia et exilia scripta, nie usuna wtpliwoci Witoda co do uprawnienia zamierzonej jego koronacji, zwaszcza gdy biskupi litewscy podobnie jak i pod panowaniem krzyackiem pozo stajcy biskup chemiski otrzymali zakaz papieski sprawowania namaszczenia. W Wilnie, jak susznie zauway dr Zachorowski opinja krakowskich profesorw bya bardziej cenion, anieli krla Zygmunta, D-ra Cigali lub doktorw wiedeskich, dlatego te consilia tych ostatnie uspokoiy Witoda, lubo eleboraty Cigali wyej stoj, wedug dr. Zachorowskiego anieli consilium krakowskie. Temu ostatniemu zarzuca Z. z budow dowodze, a co wik sza nieuwzgldnienie nowszej literatury legistycznej tj. po 1232 r. po wstaej. Sd trafny jednake doda naley, e ci, ktrzy zwalczali niemiecki pogld na prawa cesarskie, nie mogli si powoywa na prawnikw z epoki Ludwika Bawarskiego i e budowa traktatu sku tecznie zaczepiajcego roszczenia imperjalne krlw niemieckich moe by dobr, b prowadzi do celu, ktr to zalet bezsprzecznie naley przypisa consilium krakowskiemu. Nie podnis te Z. e elaboraty Cigali i niemieckie nie odpowiadaj na najpowaniejszy zarzut uczy niony Zygmuntowi, e gdyby by nawet cesarsk ozdobiony koron, nie mgby rozdawa dbr cudzych- I to jest sab stron consiliw Cigali i wiedeskich legistw. Twierdzenie pierwszego, e papie nie ma adnej juryzdykcji nad cesarzem poza sfer spirytualiw, mogo zadowoli Zygmunta lub cz niemieckich profesorw, ale nie wiat wczesny naukowy i polityczny, nie mwic ju o przeciwnikach krla rzymskiego, ktrych mia pod dostatkiem; zreszt i totwierdzenie niczem nie byo poparte.

340

Antoni Prochaska

Jeli opinje profesorw krakowskich ocenimy jako prb wyso koci i sprawnoci kultury umysowej, jak w Polsce mona byo rozporzdza, przyzna musimy w uzupenieniu wnioskw Z. e osi gnli oni cel, albowiem Witod nie tylko prosi Zygmunta by tej ko rony nie przysya, ale co bardziej, od koronacji odstpi i uzna sw win tj. napierania si korony od tego, ktry prawa jej nadawania nie posiada. To nie mona zgodzi si z Z. jakoby traktaty owe w niczem nie wpyny- na rozwj faktw ani te ograniczy znacze nie ich do tego, e w Polsce obok roboty czysto politycznej odczu wano potrzeb rozwijania doktrynalnej argumentacji. Zgoda, e eonsiium krakowskie nie stoi na wysokoci epoki atoli traktaty naukowe, do ktrych zaprzgano najpowaniejsze siy dwch uniwersytetw, miay daleko po za koronacj Witod a sigajce znaczenie. Praud jest, e sprawa w ktrej szo o honor ambitnego Witoda i duej Litwy a tak e i krla rzymskiego a z drugiej strony o prawa krla Jagiey i Polski bya w caem sowa znaczeniu spraw wielkiego znacze nia w wczesnym wiecie politycznym. Co bardziej ona to Litw, bdc w unji z Polsk, faktycznie przesuna na stron Zygmunta, Rzeszy Niemieckiej i Wgier a po stronie polskiej sta chyba jej wa sal Modawski, podczas gdy Husyci z broni u nogi czekali tylko na zderzenie dwch linji nieprzyjacielskich, aby si przyczy do strony zwyciajcej. Ale gdy wejdziem w cele owych consiliw, jakie przed oczyma mieli ich autorowie, acno dostrzeemy, e szo tutaj o dwie wadze najwysze w wczesnej hierarchjf wiata, o wadz cesarsk, bronion przez legistw niemieckich i Cigal z jednej, a wadz pa piesk, do ktrej apelowali od zamachu imperjalizmu Jagieo i Polacy. Takie znaczenie posiadaj consilia ju na podstawie treci; zapy tajmy, czy ona odpowiada faktom, z ktremi przecie w cisym mu siaaby pozostawa w zwizku, gdyby istotnie w caym zajciu koro nacyjnym szo o walk pomidzy dwoma najwyszymi wadcami wia ta?. Czy istotnie, zapytajmy, w ucku na owym sawnym zjedzie monarchw rozpocz si konflikt pomidzy wadz papiesk a cesar sk, ktry doprowadzi a do owej apelacji do Marcina V od zama chu knowanego przez Zygmunta? Odpowiedzmy na to pytanie a b dziemy mieli dokadne pojcie o znaczeniu consiliw. II. Zamiary krla Zygmunta.

Najwaniejsz spraw nad ktr obradowa miano na zjedzie monarchw w ucku na terytorjum Witoda, hojnego gospodarza,

Znaczenie niedoszej koronacji Witolda

341

bya sprawa husycka. Marcin V kilkakrotnie przez Zbigniewa Ole nickiego nakania Jagie i Witolda do podjcia wojny przeciwko zwyciskim Husytom, albowiem krl Zygmunt z wojskami Rzeszy i wgierskimi nie mg im podoa, oni za rozszerzali mieczem po wag strasznego ssiadom imienia a zarazem i panowanie husytyzmu, nie uznawajcego wadzy ni wieckiej ni duchownej i skaniajcego si do komunizmu. Przed samym zjazdem uckim pisa Marcin V do Jagiey i Witoda z gorcemi sowami zachty i znowu 1 pa dziernika r. 1428 przed zjazdem, gdy Zygmunt da Jagielle penomoc nictwo toczenia wojny, sam jednak pod pozorem pilnowania granic wgierskich usun si od wspudziau. Natenczas papie poruczy Jagielle i Witoldowi kierownictwo wyprawy przeciwko Husytom, z wadz nawracania, sdzenia, naprawiania odszczepiecw a w ra zie uporu przeladowania ich a do zagady, bez wzgldu na ukady chociaby przysig siwierdzone, gdyby takowe stany na przeszko dzie, gdy tam, gdzie o chwa Bo i wiar idzie, tam ustpuj wszelkie prawa przyrodzone')- Jeeli zwaymy, e przed ptora ro kiem oddawa Marcin V Witoldowi protektorat nad kocioem ry skim, pojmiemy acno jak bardzo papie wstrzsn powag imperjalizmu. Mogo si nawet zdawa, jak to niej przytoczymy, e na miejsce cesarstwa zamierzs papie postawi unj polsko-litewsk. Zamiary papieskie popiera w Polsce Olenicki a take i legat Andrzej de Palatio, Greczyn humanista, ktrego Marcin V wysa w celu po parcia wojny husyckiej na zjazd do ucka. Miay by tame podjte i uoone rozmaite sprawy tyczce pa cyfikacji tych stron, spornych granic z Krzyakami, z Wgrami, z Modawj, z Wooszynem sprawy tureckiej itp. i adnej z nich nie zaa twiono a odoono je na przyszo, przyczem Witod mia by supcrarbilrem sporw, aczkolwiek krl Jagieo niechtnie si na to rozjemstwo godzi. Odsun te krl proponowany przez Zygmunta projekt podziau Modawji. Gdy przypomnimy, e i od Turka ci gn Zygmunt niebezpieczestwo na Wgry, ponisszy klsk pod Gobcem, pojmiemy acno, e pragn on czem zrehabilitowa podu pad mocno powag imperjum rzymskiego, ktrego pozostawa go w i przedstawicielem. Ot gJy podniesiono spraw wyprawy prze ciwko Husytom gorco przez Marcina V popart, wskaza Zygmunt jako przeszkod do tego celu Polsk, sprzyjanie Husytom przez Po lakw, mniemajc e wszelkie wmieszanie si Polski umacnia ich,
) Balie w Dugosza XI 375-8 ef. Co<t . Nr, 70 I 71.

342

Antoni Prochaska

dodaje im si i odwagi e spraw l naley jemu samemu ugodowo z Czechami zaatwi. Tutaj wystpi zaczepnie przeciwko Marcino wi V zapowiadajc, e w sprawie tej ugody jako te reformy Kocio a naley oczekiwa soboru, ktry jeeli papie nie zechce zwoa, sam to uczyni. Zaczepi te papiea Zygmunt take w sprawie pro ponowanej unji z Grekami, twierdzc, e jej niepotrzeba a wskazujc na rnice natury formalnej i podnoszc wyszo Grekw tustemi dowcipami urazi rzymski Koci, jednajc sobie tern poklask wy znawcw greckiej wiary w ucku licznie zgromadzonych. Skoro wreszcie i propozycj koronacji Witoda zapragn Zygmunt pode prze zachwian sw w wiecie przez Husytw i inne niepowodzenia powag, nie dziwna, e wyznawcy greckiej ( wiary, przejci uwielbie niem dla Zygmunta, nie odnosili si nieprzyjanie do tych zamiarw koronacyjnych. W taki sposb zamiary papieskie spezy w ucku, podczas gdy Zygmunt nietylko e unieruchomi Jagie i Witoda ze wzgldu na Czechy, ale porni tyche, krla powika w spory z Krzyakami, Brandeburgj, Wgrami, we wszystkich tych sprawach czynic Witoda rozjemc sporw a ksiciu okazujc zdaa koron, jako wynagrodze nie w niedalekiej przyszoci za ufno i przyja. Nieporozumienie z powodu projektu koronacji Witoda, przeciw ko ktremu wystpili Polacy w ucku, skaniajc krla do wyjazdu, zamienia si w cigu dalszym na niezgod papiea i cesarza, dwch najwyszych powag wiata. Powag imperjalizmu w kwestji korona cyjnej nie uzna biskup krakowski, w swem veto w ucku wypowiedzianem, dowodzc, e koronacja byaby podkopaniem unji i dlatego pki ycia mu starczy na ni nie zezwoli. Rezuttat zjazdu w ucku oburzy papiea ') Marcin V wezwa tak Jagie jak i Witoda, by wzajem sobie przebaczyli i niepomni podjudze szataskich), tak srogo a trafnie ocenia projekt ucki Zygmunta, powrcili do dawnej przyjani. Do Witoda stosowa papie ywe upomnienie imieniem Kocioa, zaklinajc go na miosierdzie Chrystusa, by zoywszy za wi, obraz bratu zadan wyrwna, do dawnej z nim powracajc mioci. Nie zlk si Marcin V zapowiedzianego przez Zygmunta

') Vordroszen. Cod. Vid. Nr. 1354. ') Per vim sathane Cod ep. II Nr. 173. Por. Cod. Vit. p. 875, 877. Conf. ibid. Nr. 1354 p. 32. Ma'lvol cuiussdam susstiratorHa zizanie czytamy w pierwszym z cytowanych pism a Zygmunt odpiera ten zarzut w licie do ks. Medjolanu czystemi zamiarami. Vit. Nr, 1354 p. 832,

7
r"

Znaczenie niedoszej koronach' Witolda


' IMTi^"
-

343
.

nmn-

soboru i wzywa biskupa krakowskiego, by Jagie I Witoda naka nia do podjcia wojny przeciwko Husytom, ktrych to jako spoecz nych, przewrotowcw *) chcia widzie albo nawrconych albo wyko rzenionych. A w czasie tym Zygmunt, widzc triumfy Husytw na lsku toczy z nimi rokowania pokojowe, zwracajc ich z ich artykuami na sobr, ktry mia zwoa do Bazylei. Nie majcy zupenego pe nomocnictwa Czesi, odkadaj odpowied na sejm, majcy sie odby w maju 1430 r, w Pradze, gdzie tez obiecali uczestniczy w soborze, byle tam zjawili sie Grecy i w oglnoci przyjmujcy komunj pod obiema postaciami i by oddano Morawy ksiciu krwi sowiaskiej. Jeeli zwaymy, e Husyci pod Prokopem w jesieni 1429 zniszczyli uyce, w pocztkach 1430 wpadli do Saksonjr, Frankonji i Grnego Palatynatu, e rozbili stutysiczn armj niemieck, a zniszczyli sto miast i 1400 wsi, e w taki sposb cztery wyprawy krzyowe spezy bez skutku, pojmiemy acno t yw dno papiea do oddania sprawy czeskiej w rce Jagiey i Witoda, przeciwko ktrej z opo rem i wytrwaoci przeciwdziaa krl Zygmunt. Uywa on w tym celu pomocy mistrza Zakonu Krzyackiego, Russdorfa, ktry z je dnej strony zachca Witoda do przyjcia korony ofiarowywanej przez Zygmunta, z drugiej za toczy poufne rokowania z krlem Ja gie nawet o objcie opieki nad krlewiczami, lubo opiekunem ich by Witod. Ten ostatni bowiem ju w lipcu r. 1429 przez posw swych Gedygoda i Rambolda kaza owiadczy Jagielle, e gdy zwle ka z odpowiedzi w sprawie korony, on czy si podoba komu lub nie podoba, koron przyjmie a w kilka miesicy pniej, gdy po sowie krlewscy biskup Olenicki i Jan Tarnowski ofiarowywali mu w Grodnie koron polsk, odmwi jej przyjcia z tern, e na wypa dek przysania korony przez Zygmunta, jej nie odrzuci. Olenicki wwczas przestrzeg ksicia, e Polacy wstrzymaj si koronacj, ale nadto ukarz pych ksicia. Niechaj nie odpaca krlowi krzywd za doznane dobrodziejstwa i wie, e skutek wojny bywa wtpliwy a Bg broni susznej sprawy. Przestrogi poparte zostay na zjedzie krla Jagiey z dostoj nikami caej Polski w Jedlnie 4 marca 1430 r. Stan rycerski caej Korony bez wyczenia Rusi i Podola otrzyma zatwierdzenie wszyst-

') Qui vltam honlnum ad licentiam bestialcm traducere procurant Cod. ep. 1 Nr. 70 I 71.

344

Antoni Prochaska

kich przywilejw stanowych, a natomiast zwiza si z krlem wzem konfederacji przeciwko wszystkim tym, ktrzyby synw jego nastp stwa na tron uzna nie chcieli, pokj w Polsce zakcali lub herezj szerzyli. Z t chwil nie byo ju mowy o przypuszczeniu korony od Zygmunta obiecywanej przez Polsk. Rycerstwo polskie stano przy krlu swym i papieu, a przeciwko Zygmuntowi i Witoldowi, ten ostatni przysa do Jedlnej rycerstwu koronnemu usprawiedliwie nie, a oskarajc krla Jagie, e go ponia i osawi przed papie em i krlem Zygmuntem, zapowiedzia, e rwnoczenie kaza od biera od poddanych swych przysig, wiernoci i uzbraja zamki litewskie, a to w obawie od Husytow, napierajcych si od krla Jagiey wolnego przejcia przez Polsk do Prus. Polskie bowiem rycerstwo i Witod maj obowizek obrony Zakonu od nieprzyjaci Husytw. Bo te istotnie Husyci stanli u wrt Polski krl ogosi wy ruszenie rycerstwa w pole, Witod rwnie zbiera swoje siy wojenne, sowem potgi, ktre w myl zamiarw papieskich miay znie Husytyzm, stany pod broni, ale raczej, aby uderzy na si wzajemnie, anieli aby zwrci or przeciwko Husytom. Krl Zygmunt w du chu triumfowa sdzc, e powiedzenie jego o dwch psach wchodzi w ycie, o ile e i tezy profesorw krakowskich o jego braku prawa do rozdawania koron nie znalazy odgosu w Rzymie, gdzie tego prawa krlowi Rzymskiemu nie zaprzeczano. Tam atol! zastana wiano si nad drug stron consitium krakowskiego, e mianowicie Zygmunt przez koron ofiarowan Witcdowi narusza unj polskolitewsk i prawa Jagiey, ktr to spraw z apelacji Polakw Rzym mia rozstrzygn. 1 dlatego to triumfy Zygmunta byy przedwczesne pominwszy i to, e ju pod koniec 1429 r. szerzono i w Polsce wieci, jakoby Zygmunta z powodu le kierowanej sprawy Husytami miano zoy z tronu ').

III.

Cele Marcina V.

Przygotowanie wyprawy przeciwko Husytom, jak wspomniano, powierzone byo legatowi papieskiemu Andrzejowi de Palatio. Ale skoro na skutek sprawy koronacji Witoda zasza lak powana prze szkoda, e o wyprawie i mowy by nie mogo, naleao najpierw przywrci zgod pomidzy brami. Usiowaniom legata, ktry jak
') Kcrler Rt. acten IX Nr. 2S4,

Znaczenie niedoszej koronacji Witolda

345

najpierw gorco braci do wyprawy zapala, tak pniej nad pogo dzeniem ich ywo pracowa, udaje si doprowadzi do porozumienia. Miano w mysi Polakw przedoy ca spraw do rozstrzygnicia papieowi. Gdy na wiosn 1430 r. wraca legat z Litwy do Polski i na kilka mil oddalony by od Czstochowy przeraony by wieci o wieo przez Husytw dokonanym rabunku klasztoru tamecznego Paulinw. Wnet te, byo to 16 marca, napisa legat do Jagiey, e gdy krl spory toczy z bratem, Husyci napadaj na jego pastwo, a Witoda wezwa rwnoczenie, by nie znis krzywdy brata swego. Obie strony powoay pod bro swoje ludy, a rezultat by ten, e Husyci usprawiedliwili si przed Jagie, e napad by dzieem zbro dniarzy, a nie Czechw. Do wyprawy jednak, do ktrej legat naprno zachca nie przyszo. Krl Polski odprawi legata do Rzymu z tern, e wyprawa tylko pod dwoma warunkami przyj moe do skutku: najpierw zgo dy z Witoldem, powtre wynagrodzenia za koszta wojny. Nieza wodnie powiz by legat do Rzymu i wszystkie pisma dotyczce apelacji, a przeto tak consilia krakowskich profesorw jak i pierwsze odpowiedzi na nie D- Cigali i profesorw wiedeskich. Ody okoo poowy sierpnia Andrzej de Palatio stan w Rzymie i zda spraw z legacji papie wezwa Zygmunta, aby korony nie posya, zanim kurja apostolska inaczej nie zarzdzi i eby posowie wszystkich trzech wadcw przybyli do Rzymu celem narady nad sposobem przyjcia korony przez Witoda w pokoju i zgodzie. Mia no te Andrzeja de Palatio wysa do Polski w sprawie wyprawy przeciwko Husytom, ale z powodu listu otrzymanego od sekretarza krlewskiego archidjakona czyckiego, i w tej sprawie jest ju w drodze do Rzymu, wstrzymano wyjazd legata ) Sprawa koronacji, kwestja wyprawy husyckiej zawisy teraz od papiea, mdrego i duej miary polityka Marcina V tego, ktry przywrci dawny blask chway

Rzymowi,
List papiea do Zygmunta2) peen by agodnoci, e zamiar koronowania Witoda jesi pochway godny, ie Witod ju w dniu przyjcia chrztu witego godnym by korony, e by on wiernych obron, a biczem nieprzyci wiary i niszczycielem pogastwa, e sze rzy wiar w najdalszych stronach i powinien by ozdobionym koron.
"i Cod. Vit. p. I370. ) Cod. Vit. p. 1061.
::

346

Antoni Prochaska

10

Jednake dodawa, do dziea lego (koronacji) naley przystpi z doj rzaym umysem i pokj musi zapanowa wrd ludw tych, ktre zamiarowi temu s przeciwne, a ktrych do zezwolenia naleiy skoni raczej sposobem agodnym, anieli obcesowo, wzbudzajc niezgod, ktraby moga wyj na najwiksz niezgod chrzecijastwa. Nale aoby konkluduje papie, zanim krok zamierzony uczynisz aby (a taksamo i Jagieo i Witod) wysa do nas posw, z ktrymi przy doradzie kollegjum kardynalskiego zarzdzimy tak, aby zamie rzona koronacja wypada ku powikszeniu si wielkiego ksicia i tak samo przez innych ksit jako te przez usta ludu bya uznan. Take i od kurjalistw nadpyny do Witoda listy humanistyce ne pene pochwa dla jego sawy a zarazem i prb, by u schyku dni swych okaza si ksiciem wielkim, by dza korony nie przemc ga mioci braterskiej i zgody, ktr zrywajc rzuca si ksi w od mt zaburze, gubi siebie \ kraj, podkopuje wadz sw, niszczy wiel kie zalety duszy, niszczy mio bratersk, ktrej zawdzicza wysokie, a przecie nie bezwarunkowo dane dostojestwo. Doda naley e kurjalici, jak Francesco de Comitibus Aquae vivae byli adoratorami Zbigniewa Olenickiego i niezawodnie od niego otrzymywali infor macje1). W kadym razie kurja nie odmawiajc Witodowi koronacji torowaa i Zygmuntowi drog do upamitania i cofnicia si od in tryg, ktremi podeprze usiowa podupadajc powag imperializmu. Ale bawicy si ukadami z Husytami Zygmunt nie myla jesz cze o zwrocie, chocia nie brako mu w tym kierunku przestrg na wet z Rzeszy. W Norymberdze na majowym zjedzie elektorw po sowie Polacy przedoyli apelacj od zamiaru koronacji Witoda prze doon papieowi podczas gdy rwnoczenie pose Witoda jako protektor kocioa ryskiego przedoy bardzo ostro sformuowan skarg przeciwko Zakonowi Krzyackiemu w Prusiech i Inflantach z powodu ucisku i zbrodniczych uciemia jakich od nich doznaje koci w Rydze i Dorpacie, sowem opierajcy si na Krzyakach krl Rzymski by w powadze swej mocno zachwiany. Ju nie bar dzo wierzy w zwycistwo nawet w sprawie koronacji i dlatego wzywa profesorw wiedeskich, by nad spraw konsekrowania krlw obra dowali w tajemnicy. Jeszcze mia nadziej w mistrzu krzyackim, e tene zdoa Witoda utrzyma w dzy korony. Ale gdy trzy ter miny przysania teje korony upyny bez skutku, z ktrych pierwszy
/ 3 U s t F r a n c c M w C o d - eP- Y& P- jeat jakby humanistyczn przerbka mow Olenickiego przeciwko zamiarowi koronacji wypowiedzianych.

11

Znaczenie niedoszej koronacji Witoda

347

by na 15 sierpnia ostatni na 29 wrzenia oznaczony, nawczas, nie pozostawaa mu inna droga do wyboru, jak tylko wysa Cigale, z ko ron i insignjami krlewskiemi na Litw. Wiedzc e granica polska jest silnie strzeon, sdzi e Witod ujmie si za nieprzepuszczonem poselstwem i e tym sposobem on wywoa zdoa nowy zatarg a mo e i wojn Witolda z Polakami. Ale i tutaj pomyli si w rachubach Witod zniecierpliwiony, przekonany o zdradzieckich knowaniach Krzyakw i Zygmunta napisa 15 wrzenia do Zygmunta, by korony nie przysya z asyst zbrojn, gdy toby wywoao wojn, e zreszt oczekuje konsensu ze strony rady krla Polski, poczem posowie Zygmuntowi z koron bd mogli wprost przez Polsk pody na Litw. Takie przyznanie si Witolda, e nie chce przez wojn koro ny, tudzie, e dostojnikom Korony polskiej przysuguje prawo konsensu,. musia Zygmunt przyj jako klsk w caej sprawie korona cyjnej, a tem samem i swego z Marcinem V zatargu. Wiadomoci bowiem z Rzymu o husyckiej kwestji nadchodzce, e papie ucieszy si wiadomoci o porozumieniu Jagiey i Witoda w sprawie wy prawy husyckiej, e zamyla wysa odezw do wszystkich ksit, aby dokonawszy zgody wyruszyli wsplnie na wojn, e w kocu kardyna Branda odradzi da gotwk z kasy papieskiej Krzyakom, gdy ci uyliby pienidza na wojn przeciwko Jagielle te i inne jeszcze nowiny nie mogy natchn Zygmunta otuch w zwycistwo zaczepianej zewszd powagi imperjalizmu. Zgodzili si ksita Korony, panowie wigierscy i czescy by imieniem krla swego ofiarowa koron Witoldowi, Krzyacy jedzili do Wilna donoszc o zblianiu si posw, maa to jednak bya dla Zygmunta pociecha w obec gronej postawy Wielkopolan na granicy nad Odr, tudzie w obec rozesanego ju zakazu Marcina V. Ten bowiem wszedszy wraz z kardynaami w powody apelacji polskiej, a wiedzc, e Krzyacy swego biskupa mog przeznaczy celem do penienia obrzdu koronacji, zabroni biskupowi Chemiskiemu ko ronowa Witoda. Rwnoczenie wysa taki zakaz do Zygmunta, z wyrzutami z powodu pogwacenia sojuszu zawartego z Polsk w Lubowli i otwartego dziaania przeciwko zoonej Jagielle przysi dze. Nie cigaj na dusz grzechu,prze strzeg papie,uwaajc e i Witod, ktrego wszyscy godnym godnoci krlewskiej uznajemy bez ujmy swej sawy nie mgby przyj Korony nad krajem nale-

') Cod. Vit. p. 948 MO cf, 951. 3*

348

Antoni Prochaska

12

cym do Jagiey i do Polskiej Korony". A i do Witoda wystoso wa papie upomnienie, by'nie zrywa unii i niczego nie czyni bez porady papieskiej bymy potem nie potrzebowali bada sprawy i odwoywa nieprawnie zaszej koronacji' *). Aby podkreli upadek krla Zygmunta w tej walce z wadz papiesk nie przepuszczaj Polacy przez sw granice Korony, a tylko Dr. Cigala zdoa przedosta sie na Litw, aby poinformowa Witoda o sposobach koronacji bez uzyskania konsensu papieskiego, ktrego potrzeby jako legista nie uznawa. Zamiast speni polecenia krla Zygmunta w Wilnie, by uczony ten wiadkiem zgody dwch wad cw, o ktrych mwiono w koach humanistw, e byli zdolni roz wiza najtrudniejsze wwczas kwestje europejskie: husyck i turecki napr na Europ co bardziej odzyska Jerozolim dla chrzecija stwa. O tym upadku roszcze imperjalnych Zygmunta posiadamy do cbjektywne rdo w sprawozdaniu prokuratora Krzyakw dato wane z Rzymu 11 padziernika, a wiec z czasu kiedy na skutek za rzdze papieskich sprawa koronacji upada. W kurji apostolskiej dowiedzia si Krzyak, e papie wzi spraw w swe rce. aby zapobiec publicznemu zgorszeniu i wojnom, jakieby wynikny z powodu za mania przysigi krla rzymskiego; e wszyscy kardynaowie trzyma j stron Polski, e kardyna Branda Castiglione jest autorem listw w sprawie zakazu koronacji i e jest obawa powstania wielkich nie zgod pomidzy Rzesz Niemieck a papieem z powodu tej koro nacji. Gdyby bowiem ona zasza, Polacy prosz o jej rewokacj z tern, e krl rzymski nie posiada mocy jej zarzdzenia, albowiem sam jeszcze nie uzyska trzeciej (cesarskiej) korony. Twierdz bo wiem uczeni, e gdyby krl rzymski mia moc koronowania innych natenczas sam nie przyjmowaby od papiea korony. Polacy uzyskali wszystko, co tylko pragnli, donosi dalej proku rator Zakonu, a wic listy z zakazem do Zygmunta, Witoda, do bi skupw niemieckich i pruskich. Papie i Kollegjum kardynaw sprzyjaj Polakom z obawy, i krl Zygmunt porozumiawszy sr z Husytami osabi duchowiestwo... Przechwalaj si za Polacy, e
j ' " lf H biskupa c b e m - 2 *3 paidziernike 1430 r. Woelke Culm. UBuch 1, 2 iN Zygmunta i Witoda z daty 13 listopada t. r. Dugosza XI OS i wy atoli musiay by wczeniej podobnej treci wysane jak to wypywa z Kanonowego wyraenia: sicut allas BCripsimus Soblimitati tnae; do Witoda: Gene rositt i tuae. ) Cod. Vit. p. 992.

13

Znaczenie niedoszej koronacji Witoda

349

gdyby nie owa zamierzona koronacja, byliby tego roku zmusili Husytw do powrotu do wiary. Sdzi te w tene sposb i papie i wraz z kardynaami zamierza wystpi przeciwko krlowi Rzym skiemu. Qdyby nie wojna we Francji dodaje prokurator Krzy acki w swem sprawozdaniu cesarstwo byoby odebrane Niemcom. Z k elektorskich wszystko bywa donoszone do Kurji rzymskiej przez uczone otoczenie elektorw, ktrzy to na wzr biskupw ska daj teraz papieowi przysig... Z koa kardynaw atoli nikt nie czyni przestrogi Zygmuntowi ani elektorom... Tak ilustruje zwy cistwo idei prymatu nad imperjalizmem niemieckim prokurator krzyacki. Zachodzi pytanie, kto gwnie ze strony polskiej wystpowa przeciwko roszczeniom imperjalnym krla Zygmunta tak w teorji, traktatami, ktremy poznali, jako te w polityce, wystpieniem otwar em przeciwko zamiarom jego. Co do traktatw profesorw kra kowskich, te nie byy spisane bez dorady tego, ktry by kancle rzem uniwersytetu i ktry pierwszy na zjedzie monarchw w ucku wystpi przeciwko zamiarowi koronacji, a to w obronie unji Polski z Litw. By za tym kanclerzem i obroc biskup krakowski, Ole nicki. On pierwszy dostrzega ukryty zamiar rozdziau Polski a Litwy posuje trzykrotnie do Witoda wytrwale a stanowczo stojc przy po stanowieniach unji horodelskiej i odrzucajc wszelkie prby uzyska nia jego zezwolenia jakie mu nasuwa Witod. On w Jedlnej wpy wa na utworzenie zwizku rycerstwa przeciwko nowinkarzom husyckim i kcicielom pokoju w Polsce a wysany od rycerstwa do Wi tolda, odpiera tego zarzuty z powodu rzekomego oczernienia ksicia przed kurj i ksitami Rzeszy, e konieczno zmusia krla do tego kroku, albowiem szo o ratunek praw Korony, o unj. On sta oci charakteru, nieugitoci woli doprowadza Witoda do heroicz nego kroku, do uroczystego owiadczenia o odstpieniu od korona cji. Zgod Jagiey z Witodem, ale zarazem i upadek imperializmu i zamiarw Zygmunta on to gwnie dokona biskup krakowski. A jeeli te wszystkie zwaymy fakta, musimy przyzna, e Olenicki wcale nie przechwala si mwic o tej walce przeciwko imperializ mowi, e to jego dzieo, a podjte w obronie wiary i kocioa. Wal k, ktr podjto pod jego przewodnictwem przeciwko Zygmuntowi w ktrej przebiegu w protest uniwersytecki i odpowiedzi Cigali i nie mieckich profesorw s drobnym szczegem jak nieduej wagi jest

'J Cod. cp. U Nr. 402 p. 2U2. Sunt maqui pfinlpes. seculum hndie rgentes, qulbus resictimasin lacions pro vide et ecclesia.

350

Antoni Prochaska

14

i incydent koronacyjny, toczony ze strony polskiej przeciwko imper ializmowi niemieckiemu, ale zarazem w obronie wiary i Kocioa, gdy Polacy zwalczajc zamiary wrogie Zygmunta bronili zasady pry matu J). To sam Marcin V chwali Olenickiego za t stateczn obro n wiary i wolnoci Kocioa*).

IV. Znaczenie consilldw i koronacji. Jak z powyszego wypywa, poznane przez nas Consilia objania j nie tyle spraw koronacyjn Witoda, jak raczej epizod walki prze ciwko roszczeniom imperjalizmu, a w obronie prymatu toczonej. Wy dawca tych pomnikw wypowiedzia zdanie, e Consiium owe kra kowskich profesorw niema duego znaczenia w przeciwiestwie do pisma synnego Pawa Wodkowicza rektora uniwersytetu krakowskie go na soborze Konstancyjskim. Zapewne, e pisma rektora, jego traktat przeciwko Krzyakom i ich polityce podboju i tpienia mie czem Litwinw, to na polu ducha cios zadany Niemcom i polityce Krzyakw napitnowanej jako dza zaboru cudzej wasnoci i exterminacji narodw pod pokrywk przywilejw cesarskich i papieskich consilia za broniy tylko Litw i Polsk od roszcze imperjalizmu niemieckiego. Tamte broniy zasady humanitarnej, nieznanej prawie wiekom rednim przeciwko wyzyskiwaczom przywilejw z krzywd narodw, podbijanych przez obdarzone ccsarskiemi pergaminami Za kony wojownicze te za tylko w obronie zwizku narodw przeciw ko roszczeniom kria Niemieckiej Rzeszy; tam szo o ratunek Litwy od podbojw krzyackich tu tylko o jedno Litwy z Polsk. Nie mniej przeto i w stosunku do traktatu Pawa Wodkowicza znaczenie consiium profesorw krakowskich jest niemae. Zapewne, e pismo powicone jednej sprawie procesowi adwokackiemu, jak mwi dr. Zachorowski nie moe i w porwnanie z wietnym traktatem rekto ra Pawa. Operat jednak krakowskich profesorw jest nietylko dob rze obmylanym posuniciem w teorytycznej walce o uprawnienie ce sarza do rozdawnictwa koron i wynoszenia krajw do rzdu krlestw, on jest obron unji polsko-litewskiej, ale zarazem uznaniem wyszo ci miecza duchownego nad miecz wiecki, piastowany przez niemiec kich cesarzy. Zreszt i rektor Pawe mwi o wyszoci papiea nad
) Diiejc Witoda w. ks Litwy S. 4, *) Cod ep. I Nr, 71 odnosi si do 1429 r gdy mowa o Kongresie w ucku id (actum in Luczko.
!

15

Znaczenie niedoszej koronacji Witolda

351

cesarzem albowiem od pierwszego zaleao podtwierdzenie elekta albo le jego odrzucenie, a posiada rzd nad duszami i jest zastpc Chrystusa. Jest przeto zasada broniona w consilium niejako pokrew n Ideom bronionym przez rektora krakowskiego na soborze w Kon stancji i wypywa z nich, albowiem obrona unji dwch narodw jest jak gdyby czci oglnej obrony narodw objtej przez iraktat Pawa, a zwrconej przeciwko przywilejom cesarstwa Niemieckiego. W oby dwu traktatach wzruszono porzdek hiclarchji wczesnego wiata oparty na przywilejach i grocy normalnemu rozwojowi narodw. Tu i tam wystpowano w obronie ucinionych, a sowa potpienia zwracano contra odibihm Deo et bominibus superbiam '). Pycha imperjalizmu, w rezultacie usiowa polskich i prac ich teoretycznych i praktycznych t. j. czynw wiadomej celu polityki, zostaa podeptan i zamiar Zygmunta niezgodny z zamiarami Marci na V run nie bez wstydu i haby twrcy. Podkopane byy jego roszczenia imperjalne, a lubo sobr Bazylejski by po jego myli zwo any, jednake i tu ponis klsk, albowiem na skutek zwycistw odniesionych przez Husytw musia zgodzi si na zawarcie z nimi kompaktatw. I w sprawie polsko-krzyackiej, tudzie polsko-litew skiej ponis klsk. Krzyacy mimo grb Zygmunta zawarli pokj z Polsk, z wykluczeniem Zygmunta od wmieszania si na przyszo w jakiekolwiek polsko-pruskie stosunki, natomiast unja polsko-litew ska przetrwaa epizod krytyczny, rozpoczty owym projektem koro nacji, owszem obja nietylko Litw, ale i Ru litewsk. A i poparta przez Olenickiego idea prymatu, po krtkich wa haniach na soborze, zajaniaa znowu pod Eugenjuszem IV, Mikoa jem V, Piusem II, objawiajc si w dzieach odbudowy Rzymu, odro dzenia sztuk i nauk, w wyprawach na Turka organizowanych przez papiey, w ktrych zajanieli Polacy bohaterstwem i powiceniem, wreszcie w unji z Grekami, przyczem znowu Polacy wojn odgrywali rol, popierajc wielk myl poczenia wyzna wschodnich w jedno ci z Rzymem z uznaniem prymatu otaczajcego skrzydami opieki coraz wiksze rzesze ludw chrzecijaskich.

') Paulus Vladimir w Star. prawa pol. pomnikach V. 185.

FEUKS KONECZNY.

RZEKOMA KOALICJA LITWY Z TATA RAMI PRZECIWKO MOSKWIE R. 1480.


vi.
Iwan godzi si z brami pod przymusem. Bizatycy pr do wojny zaczepnej. Plany wojenne Iwana Modszego. Pomidzy Worotysklem a Kaug. Wybryki ucznikw. Moskwa cofa si pod Kremcnec i Borowsk. Iwan nie chce wojny i wraca do Moskwy. Straszliwe przyjcie w stolicy. Dwa tygodnie w Krasnem Siclcu. Bunt Iwana Modszego i wojska. Posiki od braci. Poselstwo Towarkowa do Ahmaix Wczesna zima. Powrt Tatarw przez inne ksistwa wierchowe. Iwan III jako triumfator. Opozycja i krytyka.

W Moskwie dzi?y si podtenczas dziwne rzeczy. Pod nieobec no Iwana przybyo tam poselstwo od zbuntowanych braci, ofiaru jc zgod. Czy byo to poselstwo to samo, ktre niedawno stawu! ) przed Wielkim Ksiciem w Koomnie, a po odmowie tam otrzyma nej skierowane zostao przez kogo do Moskwy, gdzie bawi metro polita i matka Wasylewiczw, wdowa po Wasylu lepym, ta, ktra uznawaa suszno rebw" dla modszych synw w krajach zaj tych wsplnemi siami czy le byo to inne poselstwo, nastpne, tego nie wiemy. Prawdopodobniej to samo, gdy za mao czasu by o na to# by poselstwo wrcio do W. uk lub wogle gdzie w No wogrodzkie, i eby wyprawione zostao nowe, drugie w takim samym celu. Trudno te byoby wytumaczy, poco ksita posyali drugi raz po to samo, czego im ju odmwiono przed tak krtkim czasem; wobec niezmienionych okolicznoci byby taki pomys dziwnym; jesz cze za dziwniejszem byoby, e poselstwo drugim razem nie jecha oby do Iwana wprost, lecz do metropolity. Nie mona wyjania tego w ten sposb, e podyli do stolicy, nie mogc wiedzie, L* tam Iwana nie zastan, bo w takim razie pojechaliby z Moskwy za

67

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

353

nim, do obozu, pod Kotom n, gdzie cigle przebywa jeszcze, a nie staoby si przeciwnie, i nie oni jechali za Wielkim Ksiciem, lecz przeciwnie, Iwan III wybiera si za nimi do Moskwy dnia 30 wrze nia 1480 r. Nasuwa si tedy przypuszczenie (dowodw bezpored nich niema), ie poselstwo braci modszych, odprawione z niczem przez W* Ksicia pod Koomn, skierowane zostao poza plecyma wadcy moskiewskiego do Moskwy, i tam pozyskawszy sobie najwpywowszych dostojnikw i ca grup bizantycw, stao si zaczy nem akcji opozycyjnej przeciw Iwanowi III, akcji powanej i rozpo rzdzajcej si dostateczn, iby zmusi Iwana III, eby si z tym prdem liczy. Pod przymusem opozycji zjeda W. Ksi do Mo skwy i dokonuje odwoania zapadego ju swego postanowienia: go dzi si z brami i decyduje na walk z hanem, a przynajmniej udaje, e walk t rozpocznie. Wszystko, co dalej dziao si w Moskwie, upowania do takiego przypuszczenia. Jeeli za tak rzeczy si mia y, nietrudno wskaza, kto mgby by pod Koomn odway si na skryt a sprytn akcj przeciw Iwanowi III, kto odesa posw An drzeja Starszego i Borysa do Moskwy, z apelacj niejako przeciw postanowieniu Wielkiego Ksicia: nasuwa si domys, e by tym opo zycjonist Iwan Modszy, wsprzdca, ktry niebawem wystpi z jawnem nieposuszestwem przeciw ojcu, a wanie z powodu kwestji walki z Tatarami. Opozycyjno Iwana Modszego i wzajemna nie ch pomidzy ojcem a synem trwaa zreszt ju od kilku lar), nie znamy tylko szczegw tego stosunku przed rokiem 1480. Latoplsy podaj krtko, jako Wielki Ksi przyby do Moskwy 30 wrzenia na narad z matk, z metropolit Gerontijem i z ksi ciem Michaem Andrzejewiczem wierejskim, bo przyjechali posowie od braci z prob o zgod. Wstawiali si za modszymi ksitami nadto arcybiskup rostowski Wassian, spowiednik Iwana, i mnich Pajsiej, jeden z powiernikw Wielkiego Ksicia dotychczasowych i ucze stnik niejako jego poycia domowego, kapelan nadworny, jakby po wiedziano na Zachodzie*). Mieli modsi Wasylewicze grono protek') Conlarini; il Viaggio, ed cit. str. 180: Wielki Kslai, .ha unfglinolo d'un altra donna, il quai non gli troppo in gratia, per non llffl buoni costuml', uwaga roku 1476. *) O przyjedzie z Kolumny do Moskwy pisz > daj podaj latoplsy nikonowski, lwowa, nowogrodzki czwarty (Okonczaje), sofijski pierwszy; o naradzie z matk i metropolit nikonowski; nowogrodzki IV dodaje Michaa wierejskiego; o wstawiennictwo Geronlija. Wassiana i Pajsieja nikonowski; nowogrodzki IV opusz cza Pajsieja; dodajc za to Michaa wierejskiego. episkopw i archunandrytw; 0 przybyciu poiw od braci o mir* pisza nikonowski, Lwowa, nowogrodzki IV, soflj&ki pierwszy. Ponoje Sobraje t. IV, str. 153; IV, 20, XU, 200 w obu szpaltach 1 201 szpalta 2. XX A; 338.

354

Feliks Koneczny

68

torw dobrane doprawdy z przedziwn zrcznoci, czy sami je tak dobrali, czy te byo to grono... do ktrego nalea sam nastpca tronu, Iwan Modszy? Narady trway dziwnie krtko, jak na ich wynik, stanowicy od woanie woli Wielkiego Ksicia, wyraonej dopiero co niedawno. W cigu trzech dni zmieniono nietylko postanowienie co do Wasylewiczw, ale ca polityk pastwa jak si zdawao uczestnikom narad skierowano na inne tory. Dnia 3 padziernika rusza Iwan III w pole, wywoa (jak mniemano) walk z Ahmatem, stosujc si do kierunku bizantycw moskiewskich. A zatem Iwan podda si chwilowo cakiem ich naporowi, ustpi pod ich naciskiem we wszystkiem; widocznie nacisk ten by potny, skoro Wielki Ksi, aeby nie wywoywa gorszych nastpstw, uwaa za stosowne udawa, ja koby uznawa suszno postulatw opozycji i e je wykona. Po raz pierwszy w dziejach Rosji zdziaa co kierunek bizan tyski, gdy Wasylewicze otrzymali od Iwana Ul, poaowanie". W zamian za zaniechanie roszcze do rebw" w Nowogrodzkiem mia otrzyma Andrzej Starszy Moajsk, Borys za jakie niewymier.ione w rdach sea" ') oczywicie prcz dawnych swych ksistw dziedzicznych, do ktrych wracali. Stosujc si do narady*4, odbytej z dostojnikami, ktrzy go zmusili byli do przyjazdu do stolicy za po sami zbuntowanej braci, .pozwala" Iwan III, by matka posaa po braci, wzywajc ich, aeby wprost z Nowogrodzkiego poszli przeciw Tatarom*). Pojednanie miao suy za wstp do walki z Ahmatem. W cigu trzech dni, pomidzy 30 wrzenia a 2 padziernika zde cydowano na naradzie w Moskwie, e si podejmie t walk. Dnia 3 padziernika opuszcza Iwan znw stolic, ruszajc pod Kremenec .protiwu carja" a ), z hufcem nieznacznym4), podczas gdy wojsko cae stao jak przedtem, nad .Ugra" pod przewodem Iwana Modszego i Andrzeja Modszego*). w Kremenec (na pnoc od Medyni) jest wcale oddalony od Oki, od brzegu"; Wielki Ksi i teraz jeszcze

l ^ ' k o n o w s k i l a t ' P o - S o b r - * XIJ> *W w o b u redakcjach. Wydawca jut cu str. 200 podaje na marginesie bdnie rok 1481. n z x '! 0 k o w c w a % chronografa przy nowogrodzkim czwartym latopisie, nikonow'J, " L o a - Ponojc Sobranie t. IV. str 153; Xli str. 200 szpalta 1 i BOI szp. 2; XX A, 338. . ') Okonczaje i Lwowa j . w. *) Co zaznaczaj obie redakcje nikonowsklego, j . w, ') i- w.

69

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

355

nie okazywa ochoty wojennej, a nieznaczny hufiec, jaki wzi z sob, stanowi nie oddzia wojenny, lecz prost stra przyboczn, jak bra zawsze z sob. Na radzie odbytej w Moskwie przewidziano, jako moe zaj potrzeba bronienia Moskwy przeciw Tatarom, a pord ludnoci roz powszechnio si ju, przekonanie, e bdzie najazd tatarski. Grd opatrzono, wzmocniono. Duo ludnoci z innych miast nieobronnych, poczo zbiera si w Moskwie, jako w bezpieczniejszem miejscu. Uchwalono tedy, e Moskwa bdzie broniona. Pozosta w Moskwie postanowili metropolita Gerontij, Wielka Ksina wdowa, matka Wasylewiczw, dwie najpowaniejsze postacie Moskiewszczyzny, a kt rym nie brak byo zaparcia si i poczucia wysokich obowizkw swego stanowiska. Dla obrony i kierowania spraw wojenn pozo stawali dwaj ksita: Micha Andrejewicz wierejski i Iwan Jurjewicz *) Modsza Wielka Ksina natomiast, Zofja Paleoloanka, gotow bya do wyjazdu na pomoc, skoroby tylko zbliyo si niebezpieczestwo. Ahmatowa orda staa tymczasem pod Worotyskiem a ), t. j . w widach, jakie tworzy sama Oka, robic nagy zakrt pomidzy Worotyskiem a Kaug. Dalej chcc koczowa, trzebaby przeprawi si przez Ok, rzeka jest o wiele mniejsza pod Worotyskiem, ni pod Kaug, gdzie pojemno jej wd staje si podwjn skutkiem ujcia Ugry. W kierunku Kaugi wioda droga na terytorjum pastwa moskiewskiego, w kierunku Worotyska (osada znajdowaa si na przeciwnym brzegu, na lewym, t, j , zachodnim) nadal przez krainy ksit drobnych niepodlegych, a trzymajcych si rozmaicie: Litwy lub Moskwy ktrzy za nie mniej od Moskwy obowizani byli do skadania haraczu ordzie* Jest wic prawdopodobnem, e Ahmat, o ileby ruszy dalej, zwrciby si nie ku Moskwie, lecz ku Seresku, Meecku i. t d , ku granicy pastwa litewskiego. W wskich stosunkowo widach Oki orda przypieraa oczywicie do obu stron, i pod Worotysk, i pod Kaug; mona tedy byo odnosi wraenie, czy Tatarzy nie zamierzaj przeprawi si na stron moskiewsk. I c si nie dzieje? Iwan Ul bojc si, e Tatarzy przeprawi si przez Ok na stron moskiewsk, kaza caemu wojsku z nad .brzegu" odej,

' l Okociaje chronografa (nowogrdzki czwarty) loc. cit. *) tame itr. 154.

356

Feliks Koneczny

70

a przyby pod Kremenec % Zakaza tedy broni przeprawy pod Kaug). Gdy po obu brzegach rzeki stali zbrojni ordycy (ci zawsze by li uzbrojeni) i Moskwie! ni, nic dziwnego, ze ten i w wypuci strza ; jako latopisy zapisay, e si to zdarzyo '). Jeden z nich zazna cza, e strzelanie z uku rozpoczli Tatarzy4). Drugorzdna to oko liczno wobec tego, e ani Iwan, ani Ahmat nie zamierzali wszczy na krokw wojennych. Nie zaszo te pod Kaug nic wicej po nad lune wybryki krewkich ucznikw obojej strony. Obie odeszy od rzeki, bo tak kazali wodzowie, aeby unikn, by krewcy harcerze nie zapdzili si za daleko i by wbrew intencjom dowdztw nie po wstaa tam bitwa. Wzajemne to cofnicie si od brzegu" stwierdzaj wszystkie rda, tumaczc dziwny niewtajemniczonym w intencje wadcw fakt tern, e obie strony bay si siebie wzajemnie5) i wza jemnie przed sob uciekay, a czasem upatrujc w tern cudowne zrzdzenie Matki Boej6); niektrzy nie odmwili sobie pociechy we wniosku, e wojsko moskiewskie odpdzio widocznie Tatarw ou rzeki7), skoro ich tam potem nie byo. To ostatnie przypuszczenie musi atoli upa wobec stwierdzonego skdind faktu, e Moskwa wpierw cofna si na rozkaz Wielkiego Ksicia 8 ), a wic nie byo komu odpdza Tatarw. Ody brzeg pnocny Oki wolny ju by od wojsk moskiewskich, Tatarzy zbliyli si znw do brzegu poudniowego9); Ahmat pozwo') Nikonowski latopis, Pol. Sobr. t. Xli. str. 201. szpalta 2; i 202 szp, li Lwowa t. XX. A. str. 339 ') bo tej zapewne chwili odnie naley przekaz sofijskiego wtrego latoisu Poln. Sobr, VI. 231. Jakoby Iwan Modszy broni brodw pod Kogul" nad igr, co zapewne ma by: Kaug nad Oka,. 'J Nikonowski i Lwowa; PoL Sobr. t, t. XX str. 201 szp. 2 i XX *J Nowogrodzki czwarty latopis (okoncz. chroograia), Pon. Sobr. t. JV

tr, i.

') i. w.
" Lwowa lat. Po. Sobr. L XX. A. ltr.339g nikonowski 202 szp. 2 i 203 szp. 2. ') Nowogrodzki IV. j . w. *) Spenienie rozkazu iwanowego stwierdzaj wyranie obie redakcje nikonowskiego lat. j . w., i Lwowa sir. 331*. Cofn si zatem Iwan Modszy. By moe e on pragn wywoa bitw, e z Jego rozkazu strzelano do Tatarw i std powsta przekaz, e broni brodw pod Kaug: ale usucha tyra razem jeszcze ojca E S B . o r o W 5 k c o f n 4i si. Mylnie tedy przedstawia rzecz dale) latopis sofijskt wiry, jakoby iwan Modszy znajdowa si nadal nad Ok (po padziernika). Jest to koloryzowanie na korzyj Iwana Modszego, jakoby nie by opuci brzegu". ) Skoro wojska, jak mniemano, .wzajemnie uciekay*, skoro mona si byo przechwatac. Ze si Tatarw odpdzio, a potem s wiadomoci niewtpliwe (.we wszystkich rdach), e stali nad brzegiem" do U listopada a zatem odeszli i znw powrcili; przez pewien tedy czas brzeg by wolny.

71
i I

Kzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie 357


= = ^ ^ 1,^^, - --

li ordyncom rozszerzy si znw dogodniej ku rzece, skoro nie byo ju obaw o zaczepki. I stali nad Ok a do 11 listopada 1480. Ten powrotny ruch ordy wywoa przeraenie u Iwana III')Nietylko nie wyprawia wojska z powrotem nad brzeg", ale z synem i ksitami cofn si dalej w gb kraju, do Borowska *) Taki pad postrach na niego i wiksz widocznie cz osb wybitniejszych w wojsku i na dworze, i nastpia jakby ucieczka3). a wystraszony Wielki Ksi kaza onie Zofji, niepopularnej w rdach .Rzymiance", wyjeda zaraz do Bieozera, i zabra z sob skarbiec a gdy by Moskwa miaa by wzita, kaza ucieka a do oceanu", jak dodaje zoliwie latopis, nielubicy Rimljanki" '). Wielki Ksi chcia i z Borowska jeszcze ucieka do Moskwy5); a potem z Moskwy moe do oceanu*? Zmy to podejrzenie na karb niechci latopisw niechtnych ku Iwanowi, niechtnych w imi Cerkwi, opanowanej przez bizantycw, pragncych wojny z Tatara mi, ktr Iwan odsuwa w coraz dalsz por i w coraz dalsz prze strze. Przyjmijmy z caej lej gmatwaniny wiadomoci i wieki, fak tw i pogosek, to, co nie moe ulega wtpliwoci: Iwan III przez krtki czas znowu przypuszcza moliwo najazdu, ale nie zmieni swego programu: nie chcia si bi z Ahmatem, nie chcia wojny. Czy nie chcia si broni? Ale Moskwa nie miaa si przed kim broni, ni przed czem, bo aden Tatar nie przekroczy granicy moskiewskiej. Nie byo adnego najazdu. Widocznie te Ahmat nie zamierza na obzary moskiewskie najeda ani teraz, bo obecnie mg przeprawia si przez Ok bez przeszkd, skoro na tamtym brzegu wojska moskiewskiego ju nie byo. Gdyby by wogle mia zamiar uderzy na siy Iwana, czy nie zachcao do tego cige co fanie si Moskwicin*? Iwan I i i , nie mia jeszcze otwarcie owiadczy si przeciw walce. Za powd dalszego cofania si pod Borowsk podawa, e tam bdzie dogodniej bi si, tam wic zamierza wyda bitw4). Komu, skoro nikt go nie ciga?

'l 2 ) *) 4 ) ') *) tlWlm";

I uias n a j d m i i 1 , powiada latopis softjski drugi, Po. Sobr, t . V I i t r , 224 Nikonowski 20;202 szp. 2, i 202 szp. I . , i woschotie b i e a t i * , sofijski j . w , tame i str, 225. Lwowa X X A . str. 345, 3 4 6 , W e d u g lat. Lwowa mwi W . Ksi . n a tlech poliach s nimi boj popodobnie nikonowski P o l . Sobr. t. X I I . str. 2 0 * , szpalta 2 i X X A , str. 3 3 .

358

Feliks Koneczn

72

Wpywowej grupie bizantycw byo ju tego za wiele. Posta nowiono zmusi Iwana, by wraca nad brzeg" naprzeciw nieprzyja ciela. W obozie pod Borowskiem odbya si burzliwa narada. Tu Iwan po raz pierwszy mwi, co myli, jako nie uwaia zwyciskiej walki z hanem z moliw. Zwolennicy Wielkiego Ksicia przestrze gali przed zaczepieniem Tatarw, przypominajc kieski dawniejszych czasw; inni jednak parli tern zapalczywiej do wojny ) Iwan zdawa sobie spraw, jakie skutki pocignoby za sob lekkomylne wywoywanie najazdu tatarskiego. Wbrew tedy potnym najwyszym dostojnikom Cerkwi, wbrew swemu spowiednikowi, ktry1 sta si gwnym rzecznikiem grupy wojennej, wbrew synowi wsprzdcy, zdecydowa si skoczy, z mimowoli wywoan komedj i pozostawiajc wojsko pod Borowskiem, sam wrci do Moskwy. Partja wojenna zarzucaa mu nastpnie, e do Moskwy uciek' wojsko opuciwszy; miano go nawet w podejrzeniu, e sam kaza spali grdek Koszir, aeby wojsko nie majce oparcia w tamtej stronie musiao cofa si. Zdaje si, e niektrzy z ksit pojechali z nim do Moskwy; odtd bowiem wymieniaj rda przy wojsku, pozostawionem na razie pod Borowskiem, dwch tylko ksit Rury kowiczw: Iwana Modszego i Dani Chomskiego. Tym obu przy kaza Wielki Ksi odjedajc, by si przygotowali rwnie na szybki powrt do Moskwy na kade wezwanie 2)- Mia przeto zamiar wojsko wezwa za sob do stolicy. W jakim e celu? Chyba gdyby byo mu potrzebne dla wasnej obrony, dla stumienia opozycji. Iwan III, wybra si do Moskwy, eby si z opozycj rozprawi Ale grupa ta rozporzdzaa Cerkwi, i skutkiem tego moga podj wspzawodnictwo z Wielkim Ksiciem o wadz i wpyw polityczny Cerkiew przygotowaa Iwanowi w stolicy przyjcie straszliwe. Wmwiono w lud, jako Tatarzy zagraaj bezporednio, a Wielki Ksi nie chce broni ludnoci i oddaje j lekkomylnie na up

') Sofijski wtry iatopis, Po. Sob/. t. VI. str. 230. w '* S l " ^ > * feWniego ustpu w lal. Lwowa i sofijskim wtrym, Po. Sobr. i 5tr* '* 5tr* 2 3 0 : m y , n i e a t o l i Iatopis przedstawia rzecz, jakoby wojsko byo pozostawione nad Ok czemu przeczy szereg faktw poprzednio stwierdzonych Grdek Koszira jest na prawym brzegu Oki, mniej wicej w poo wic drogi pomidzy Sicrpuchowem a Koomn, a zatem w lakiem oddaleniu, od wide Oki, ii trudno zrozumiej co za zwizek mgby zachowa pomidzy t Ko szir i ca akcj. Albo tedy opozycja przygodnie rwnoczenie sponicie tego grouka skadaa na Iwana, eby wyzyska przeciw niemu kaZdy wymys, korzysta jc z niewiadomoci ogu mieszkacw albo tci istnia drugi grdek lego* imienia gdzie w krainach zachodnich, midzy Ok, Ugra a Protw? Zagadka ta wymagaaby specjalnych bada.

73

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

359

bisurmanw*. Ju wyobraano sobie Moskiewszczyzn pokryt zgliszczami, ludno wybit, cz ywych uprowadzon e w plen" cz zndznia, pozbawion rodzin i domw! Kiedy Wielki Ksi dojeda do stolicy, mieszkacy podegrodzia (osady) gone robili mu wyrzuty, jako nie opaci wychoda" (co te prawd byo) a teraz wydaje ich na zemst Tatarom (gdy tymczasem Tatarzy stali z tamtej strony Oki spokojnie, jak od pocztku, o najedzie nie mylc)! Arcybiskup Wassian posun si do tego stopnia, i aja Iwana od zbiegostwa, jako zostawi wojsko na rozlew krwi, a sam uciek prztd spotkaniem z wrogiem. Iwan w obawie napaci na swj .dwr" na Kremlu, przenis si pod miasto do Krasnego Sielca, gdzie przeby d*a tygodnie5), a synowi kaza czem prdzej przybywa do Mos kwy, oczywicie z wojskiem, by stawi czoo moliwemu buntowi, Iwan Modszy nie posucha wezwania J ). Jaka zapanowaa zacieko pomidzy zwolennikami a przeciw nikami wojny, zna w latopisach, na ktrych opozycyjno dostojni kw cerkiewnych wycisna pitno. Zwolennikw pokoju aje si jako grzesznych brzuchaczy* tchrzcych z obawy o swe dostatki ' . Sprawa stana ostro. Iwan III posya do pozostajcego przy synu i wojsku kniazia Daniy chomskiego, eby mu syna dostaw.I do Moskwy choby przemoc, choby przyszo uwizi go. Danio odmwi4), a Iwan Modszy postanowi nie rusza si z pod Borow ska. Syn-wsprzdca zbuntowa si tedy jawnie przeciw ojcu, a nie

) Latopis sofijski wtry. Po Sobr. t. VI. sir. 231. Czas ten wypada na 10-24 padziernika przypuszczalnie, wedug nastpujcego obliczenia: Dnia 3. X. Iwan III wyjecha z Moskwy do Kremenca; w najbliszych dniach nastpia wymiana strzaw nad Ok i cofnicie armjl pod Borowsk, poczctn Iwan Iii jedzie znowu do Moskwy. Na wydarzenia te, nastpujce (jak wynika ze rde) szybko po sobie, wypadnie w sam raz tydzie a obliczenie takie zgadza si z da t faktw nastpnych, odnoszonych przez latoplsy wyranie do koca padziernika. ') Latopis sofijski wtry, Po. Sobr, t. IV. str. 231, tudzie woskresieski, t. VIII. *) Jako przodownikw nadwornych .brzuchaczy1* przytaczaj latopisy sofijski wtry i Lwowa. loc. cit. Iwana Oszczct i Origorja Mamona. O matce tego dru giego ciekawy szczeg: i e mater jego knia Iwan Andrejewicz moajskoj za woszestwo seg\ A zatem to nic przezwiska zoliwe, a nazwiska osb rzeczy wistych. 4 ) .1 posyasze kniaziu Daniu, welja jego (syna) silno pojmaw priwests sebie; kniai e Danio togo ne sotwori*. Dodaje latopsiec, e Iwan 1 1 posya 1 pod Borowsk kilka gramol* naprno: a knia Danio radzi wprawdzie Iwanowi Modszemu jecha do ojca, syn jednake owiadczy, e woli mier, ni ustpi przed nieprzyjacielem. S to widocznie pniejsze upikszenia i egzegeracje. Nie przyjaciel nie nastpowa na niego wcale. Sofijski wtry latopis, Po. Sobr. t. \ i, str. 231 i odpis dosowny w woskresenskim.

360

Feliks

74

brak mu byo poplecznikw; widocznie moga bya w danym razie nastpi w Moskwie przymusowa zmiana tronu. Iwan Modszy czyni przygotowania na wypadek, gdyby zacze pieni Tatarzy wtargnli w gb kraju; przewidywa tedy, e z pocztku i dalej przez jaki czas Ahmat bdzie gr. Liczy si z ewentualno ci utraty Moskwy i za punkt oporu przeciw ordzie wybra grd Dmitrow, pooony daleko na pnoc od stolicy. Iwan Modszy ka za mieszkacw Dmitrowa przenie do Perejasawca, a do Dmitrowa sprowadzi ze stolicy machiny wojenne. Nie koniec na tern. Iwan Modszy posya kniazia Iwana Jurjewfcza do Moskwy z rozka zem, eby spali przedmiecia (posady" ). Wida z tego wszystkie go, jako wojsko suchao nie ojca, lecz syna-wsprzdc; grupa bi* zantycw owadna ca machin pastwow. Oglne posuszestwo rozkazom Modszego wiadczy, do jakiego stopnia zdoano przej cay og przekonaniem, e zagraa napewno wielki najazd. Sama za tre rozkazw wiadczy, e bizantycy go towali si do wojny na wielk skal, dugiej a penej ofiar, zdajc sobie spraw, e niejedn wypadnie ponie klsk, zanim ostateczne zwycistwo uwieczy ich dzieo. Skd nadzieja pomylnego koca? Widocznie liczyli na pomoc z zewntrz, na Mengli Gireja, zbierajce go koalicj przeciw Ordzie Zotej. Zdecydowali byli walk przeciga, choby powici chwilowo stolic, aby si doczekali spodziewanego wspdziaania z Perekopem. Kto w poowie padziernika sprowa dza do Dmitrowa machiny wojenne, ten widocznie przewidywa kampanj zimow, dugie oblenie i dalszy cig wojny latem 1481 roku; inaczej zarzdzenia Iwana Modszego byyby pozbawione zdrowego sensu. Ahmat sta tymczasem wci na tern samem miejscu: pod Kau g. W sytuacji nie zmienio si nic a nic, han za nie dawa naj mniejszego powodu do podejrze, jakby wybra si na jak dug z Moskw wojn. Gdyby go zaczepiono, by by zapewne musia wojn przyj. Miny przeszo dwa tygodnie od ucieczki4* Iwana do Moskwy. Dostojnicy cerkiewni i ich poplecznicy zdoali przez ten czas wywrze na nacisk o tyle, i decydowa si wrci do wojska. Nie dojecha atoli do niego, lecz stan znw w Kremecu. Tu doczeka si przy) tame I lat. Lwowa, Pol. Sobr, t. XX A, str. 845. - J ! M o g o l?, b y d (mne) wicej) 25 padziernika 1480. Sofijski Wtry, tac cit. wyra sie, U WUlki Ksiaie da si Wassianowi uprosi
J

^*

75 Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie 361 bycia posikw od przejednanych braci, Andrzeja Starszego i Borysa, ktrzy stosownie do polecenia matki pospieszali wprost na domnie many plac boj 0, cho sami nie wierzyli ju w najazd tatarski. Ominoruch ludnoci ksistw Uciuga i Wookamska wraca do dawnych domowych pieleszy, chocia zapewne nie w caoci, bo cz ugrzza w krainach nowogrodzkich i po drodze. Zbrojni stawili si pod Kremenec. Wojsko iwana III urastao znacznie i gdyby by chcia wojowa z Ahmatem, zyskiwa obecnie lepsze warunki; lecz on o tern nie myla nawet. Iwan III mia swoje plany: to, co od samego pocztku stanowilo rodek niezawodny na wszelki najazd tatarski. Wyprawia z Kremenca do hana w poselstwie niejakiego Towarkowa z czoobfciem, darami, proszc przyjcia do aski 0- Skoro pose jedzi z dara mi takiemi, i one daway prawo do aski haskiej, do stosunkw z ord przyjaznych, to rozumie si samo przez si e musia by zapacony wychod bez tego nie miaby Towarkow po co jedzi do obozu tatarskiego. Iwan III by od pocztku zdecydowany paci, skoro tylko zbliyli si Tatarzy; jasnem te byo, e Ahmat, bdc tak blizko, upomni si energiczniej. Czy si upomnia, czy te Iwan upomnienie uprzedzi, tego dostpne nam dzi rda nie wyjani. Prawdopodobnie byby wyprawi si po haracz, gdyby mu go dobro wolnie nie dawano; prawdopodobnie na tern polegay plany opozycji a spr w Borowsku prawdopodobnie prowadzony* o to, czy posa wychod*, czy nie i odmow zasadnicz daniny wywoa wojn. Iwan od pocztku nie mylc o krokach wojennych wola jednak zawsze paci pniej, ni wczeniej a nadesza pora, i duej zwleka si nie dao. Byo to w ostatnich dniach padziernika. Tatarzy koczowali ju bd co bd cay kwarta na pograniczu pastwa moskiewskiego 8 ). Chwytaj wczesne mrozy. Zimowa tu nie maj zamiaru; wypada fm
') Okonczaje ehronografa przy laloplsie nowogrodzkim czwartym, I nikonowski lat., Po. Sobr. t. IV, str. 153, I M ; t. XII, str. 201. Przypada to na koniec padziernika zgodnie z obliczeniem powyej str. 215, przypisek 1. Trafno oblicze'na sprawdza si nadto t okolicznoci, e niektre latopisy naznaczaj, jako bracia rncybyli podczas pierwszych mrozw, co zaczo si wanie pod koniec paidzieri>ika. Nikonowski lat., Po. Sobr. t. XII, str. 201, szpalta 2; Lwowa, t. XX A. sir 339. Dodatek tego ostatniego, jakoby przybywali z Wielkich Luk, traci znaczenie uobec tego. co wiemy skdind o ich pobycie w Pskowie. ') czeobitiem i s dary, prosia aowania' - sofijski wiry, Pob Sobr. 1 VI, str. 231 i Lwowa, t. XX A. str. 346. *) Latopis twerski, Po. .Sobr., r. XV, podaje ten czas podwjnie, jakoby han sta sze miesicy nad Ugra*. Jak wykazano, Tatarzy do Ugry wcale nie doszli. 4

*3 I ] ^

'

362

Feliks Koneczn

76

wraca, pki przedwczesna zima nie rozpanoszy si na dobre, ale zanim zabior si do powrotu wezm wychod"; gdyby im go od mwi, przeprawi si przez zamarzajc wanie rzek bez trudu i w danym razie mog zimowa w stolicy pastwa i innych miastach Wyprawa na ksistwa wierchowe mogaby by niespodzianie uzupe niona wypraw na pastwo moskiewskie. W polu nie mog zosta zim na pnocy; albo wrc do siebie, do Saraju i okolicy, gdzie cieplej, a posiadaj urzdzenia zimowe, albo nastpi egzekucyjne opa nowanie grodw zaleskich na ca zimfe, Z prnemi rkoma wra ca nie bd. Iwan III zaegnywa tedy najazd, teraz mogcy istotnie grozi, chocia nie by przez hana zamierzony. Ale sprawa nie koczya si na wychodzie*, bo pozosta inny warunek pokoju zawartego w ro ku 1472, a niewykonany: osobiste stawiennictwo w ordzie. Od tego wymawia si Wielki Ksi. Nie przyrzeka, jak w r. 1472, z zamia rem niedotrzymania, lecz otwarcie ukada si o zwolnienie od tego warunku. Wida z tego, e i on by mielszym wobec Ahmata w r. 1480, ni w 1472. Ahmat te pozwala si targowa. Podaje warunek agodniejszy, eby Wielki Ksi wyrczy si synem lub bratem, a w kocu Nikiforem Basenkowem, popularnym na baskim dworze, bo jedzi tam z podarkami. Na t propozycj Iwan 1 1 przy 1 sta, bo kogo i tak musia do ordy posa kiedyniekiedy, a chodzi o tylko o to, byt Basenkow mia prawo reprezentowa sam osob Wielkiego Ksicia przy jakim akcie uroczystym, oznaczajcym uzna wanie zwierzchnictwa haskiego ') Z pocztkiem listopada mrozy tak si wzmogy, i Tatarzy na dzy i bosi"*) nie posiadajc naleytej odziey, musieli ucieka przed ywioem, ukazuje si tedy zupeny brak przygotowa do zimowa nia na pnocy w polu. Otrzymawszy danin, nie rzucili si na gro dy zaleskie, lecz nastpi popieszny odwrt na Seresk i Mcesk. Nie korzystali z tego, e Oka stana), bo nie mieli adnych zamia rw wojennych przeciw Moskiewszczynie.
**irfa**y o d k o c " w r z e i n i a n j podstawie latopisu sofijsklego wtrego. Pol. bbr. t. VI, str. 230, 231; lo samo dosownie w woskrcseskim w t. V111, *) wyraenie lat opisu sofijskiego wtrego, Po. Sobr. t. VI, str. 231. ? . L i t o P i s Jmeonowski a do tego momentu odkada odwoanie Iwana Mod szego: ledwie rzeka stana, kaza W. Ksie synowi wsprzdey i Andrzejowi ivuoaszcmu wszystkim kniaziom i wojewodom z wszystklemi siami odstpi; Q Brzegu l przyby do siebie na Kremenec, obawiajc si przeprawy- (przez rze k^ Po. bbr. t. XVIII, str. 268. Wiemy jednak skdind, e Iwan Modszy by poo Borowskiem, a zatem odwoanie nastpio wczeniej. Tene bd w latopiste niKonowskirn; pomylono dwukrotny pobyt Iwana Ul pod Kremencem, Latopis Lwo wa, ra, Sobr. t, XX A., str. 339, stwierdza rwnie, e Oka stana.

77__Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

363

Rusza Ahmat na Seresk i Mcesk widocznie dlatego, eby w ostatniej chwili wyzyska jeszcze i tamte ksistwa wierchowe1) i zebra z nich haracz. Ruszano z razu w kierunku granicy litew skiej, ktrei atoli nie przekroczono. Teraz wiec dopiero, w ruchu powrotnym przeprawili si Tatarzy przez , lecz nie ku Moskwie bynajmniej, ale w kierunku przeciwnym. Dnia 11 listopada 1480 r. odszed Ahmat z nad Oki*)- ycze nia bizantycw nie speniy sie. Pomidzy Moskw a Sarajem za panoway stosunki poprawne, a Wielki Ksi pozosta nadal choopem". Obydwaj Wielcy Ksita, pokojowo usposobiony ojciec i wo jowniczy syn, wracali razem do stolicy; ten z pod Borowska, tamten od Kremenca'). Trzeba byo zaciera na zewntrz lady rozterek, buntu i rozamu. Wraca tedy Iwan HI do stolicy, otoczony ksita mi i brami, na czele caego wojska4). Bizantyncy nie mogli wyzna publicznie, e najazd nie grozi, tylko oni chcieli go sprowadzi. Wzgldy dalsze ideowe niezrozumiae byy dla ogu ludnoci, ktr co dopiero podburzali przeciw Wielkiemu Ksiciu. Znaleziono wyj cie dogodne dla stron obu: Iwan III wraca do stolicy, jako triumfalor, ktry odwrci! niebezpieczestwo najazdu. Nie brako pochleb cw, nie brako te pyszakw, wywoujcych: ,my orem naszym wybawilimy ziemi rusk" *). Wymylono fikcj zwycistwa i pozwa lano wychwala tego, ktrego co dopiero wyzywao si od zbiegw i tchrzw, eby tylko pokry wasn porak i nie dopuci do wy krycia, e si kamao, jakoby istniao niebezpieczestwo najazdu. Dostojnicy cerkiewni mogliby by omieszeni urojon potrzeb wo jenn, woleli tedy komedj gra konsekwentnie do koca, a zako czenie komedji wypadao na korzy i chwa Iwana III.
') Por., co o prawdopodobiestwie pochodu na Seresk powiedziano wylej s ) Data 1 kierunek w lat, Lwowa, Pon, Sobr. t. XX A. str. 346, szpalta J; w nikonowskim data, t, XII, str. 202 szpalta 2 i str. 203 szp. 1. ') Sofijski wtry mwi tylko o powrocie W. Ksicia z pod Borowska, tle donosi, e obydwaj Iwanowie wjedali razem; wiedzc skdind, Ze ojciec sta pod Kremencem, upatrujemy w wymienieniu Borowska nowy dowd, jako tam sta z wojskiem syn. Powracajcym z pod Borowska Wielkim Ksiciem mole by ojciec w tern rozumieniu, e wracajc z Kremenca zatrzyma si w Borowsko, skd wszyscy razem wrcili do Moskwy. Por. !at. nikonowski w Po. Sobr. t. Xlt, str. 20i, szpalta Z. 4 ) Okoliczno zapisana w pierwszym sofijskim latoplsie, Po. Sobr. t. VJ, str. 21; w woskreseskim VIII, 213; w nikonowskim Xli. 212, szpalta 2; w simeonowskim XVIII, 269. J ) Wtry sofijski, Po. Sobr. t. VI, str. 232. oburzajc si i wykazujc, jako tylko aska Boska ocalia kraj; lat. Lwowa, Po. Sobr. t. XX A, str. 347; jermolisk: XXIII, 182. V

364

Feliks Koneczn

78

Po cichu mwiono sobie co innego, ni podawano ludowi do wierzenia. Zna opozycyjno w niektrych latopisach ') Ciekawy jest nastpujcy ustp w latopisach opozycyjnych: Teje zimy (a wic z pocztkiem roku 1481) przyjechaa Wiel ka Ksina Zofia z uchodctwa, uchodzia bowiem przed Tatarami na Bieozero, a nikt jej nie goni; a gdzie po ktrych stronach cho dzili, tym dziao si gorzej, ni od Tatar, od bojarskjch chopw (tj. z dworu Zofji, czelad jej bojarw), od pijawek wiejskiego ludu. Odpae im Panie Boe wedug zasug Ich*)'. Jeden z latopisw posuwa zoliwo wzgldem Iwana III do tego stopnia, i kcc si z chronologi wydarze tego roku, czy inflanck wypraw z powtrnym pobytem Wielkiego Ksicia pod Kremencem, daleko od brzegu*, i wyrzuca mu, e Niemcy wwczas omal Pskowa nie wzili3). Umiaa opozycja wojowa nieprawd. Na razie opozycja musiaa przycichn z obawy omieszenia \ wywoania przeciw sobie niechci ludu ale bizantycy dziaali dalej i spotkamy si nieraz jeszcze z nimi.

VIL
Re kapitulacja. Rzeczywisto a przekaz historjograficzny. Przyczyna faszywych relacyj urzdowych. Redagowanie opisw w latopisach at do Iwana Oronego. O kierunku rzekomego najazdu. O czekaniu na mrozy. Kwestja zmowy z Kazimie rzem wobec powolnoci ruchw Ahmata. Krl porozumiewa si z najwikszym wrogiem Ahmata. Kwestja o posa Kazimierzowego u Ahmata. Popieranie ordy Zotej przeciwne interesom litewskim. Pod Worotyskiem. Spczcsno najazdu pefekopskiego. na Podole przygodn. Ahmat nie przekroczy granic W. Ks. Litew skiego. Kwestja przewodnikw litewskich. .Posanijc Wassiana14. Akiriej Muratowicz u Karamzina. Geneza mniemania o zrzuceniu jarzma tatarskiego w r. 1480. Latopis kazaski a Karamzin. Relacja Dugosza tyczy si stosunku do ordy krymskiej.

Zrbmy rekapitulacJQ poprzednich ustpw: Kazimierzowi Jagielloczykowi grozi utrata tronu litewskiego; zmiana rzdw byaby hasem do wojny z Moskw. Iwan III chcc by przygotowanym na t ewentualno, stara sie porni Perekop

') W obu sofijskich latopisach, w jermoliskim i Lwowa; woskresesii wycofuje sie ze stanowiska opozycyjnego, w ktre popad niedugo. w \ , 5 f , i j s k l | *- Po- Sobr. t. VI, str. 21 I wtry tame str. 232r Lwowa A., 347; jermoliski XXIII, 182. Woskresenski ogranicza si do same faktu po* Wfotu Zofji, podobnie nikonowski i simeonowskl. *) Sofjjski wtry lat. Po. Sobr. t. VI, str. 231.

J79

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwje

365

z Litw* Odkd Mengli stal si lennikiem sutaskim, zerwanie to byo kwestj czasu tylko, na razie han krymski gotw wznowi da wny sojusz Aczi-Gireja, o ileby Litwa dostarczya mu gwarancji, e si utrzyma przy hanstwie. Zdawao si, e atwiej bdzie porozu mie si co do tego z Moskw, gdy chodzio przede wszy stkiem o zwalczanie Ahmata, hana ordy Zotej, gwnego wroga Mengli-Gireja. Grupa bizantycw w Moskwie nietylko pragnie sojuszu ci sego z Menglim, ale zdecydowan jest na wojn zaczepn z ord Zot. Kr! przybywa do Litwy, aeby stumi opozycj i utwierdzi pokojow wobec Moskwy polityk. Odrzuca propozycje koalicji z Zakonem i ze Szwecj, odrzuca sposobno wywoania nowej woj' ny domowej moskiewskiej, odmawiajc nawet prostego wstawiennictwa za zbuntowanymi modszymi brami Iwana III. A do drugiej poo wy kwietnia 1480 r. nie wiedzia krl zreszt ani o pobycie Iwana w Nowogrodzie W. i wywiezieniu stamtd arcybiskupstwa (w stycz niu), ani o buncie Wasylewiczw i gminoruchu zdajcym wzdu litewskiej granicy do Wielkich uk. Opozycja litewska sprzyjaa Wasylewiczom, oni te liczyli na pomoc z Litwy, lecz zawiedli si. Krl by im stanowczo przeciwny a do koca. Ahmat koczuje w roku 1480 na zachd od Wogi, dochodzc a do grnej Oki; ruch ordy stanowi wypraw na ksistwa wierchowe. Nie byo zgoa adnego zamiaru urzdzania najazdu na Moskw, to te ani jeden Tatar Ahmata nie przekroczy granicy pastwa mo skiewskiego. Opozycja, kierowana przez grup bizantysk, a zadu fana w sojuszu z Menglim (bawi na Krymie wanie pose moskiew ski Zwienec), pragnie jednak zaczepi posuwajcych si przez pewien czas tu nad granic pastwa Tatarw, aeby wywoa wojn na wielk skal, celem zrzucenia jarzma tatarskiego. Iwan III zdawa sobie atoli spraw z tego, e Mengli dy tylko do usunicia Ahma ta, aeby go zastpi podlegym sobie hanem, lecz nie do zniesienia ordy Zotej; zbytnia za potga Gireja, sigajca a do moskiewskich granic, moga by Moskwie rwnie niebezpieczn, jak potga Ahma ta. Iwan III wojny z ord Zot nie dopuszcza. Do sierpnia Iwan sam sdzi, jakoby zanosio si na najazd; wieci o zamierzonym najedzie szerzy Mengli, by Moskw uczyni skonniejsz do jego warunkw sojuszu. Zbuntowani Wasylewicze licz te na pomoc ordy, i odrzucaj propozycje pojednania, czynio ne przez Iwana III. Ustpujc naciskowi opozycji, udaje Iwan, ja koby gotowa si do wojny, lecz rozstawia wojska w taki sposb.

366

Feliks Koneczny

80

i oddala je od miejsca spodziewanego spotkania z Tatarami Ahmata. Gdy si spostrzeono, nastpi ostry konflikt, dochodzcy do te go, i grozi mu utrata tronu. Syn-wsprzdca, Iwan Modszy, sam naley do grupy bizantyskiej opozycyjnej. Ma wasny plan wojen ny, gotw Ahmata zaczepi. Przewiduje, e z razu Tatarzy zalej kraj e padnie stolica; nie zraa si t ewentualnoci, postanawia bronie si w Dmitrowie i przecign wojn do roku nastpnego. Gdy ju widocznem byo, e najazdu nie bdzie, Iwan Modszy zde cydowany jest zaczepi Ahmata; przed ogem musi jednak grupa bizantyska udawa, jakoby chodzio o obron przed gronym na jazdem Tymczasem w Wilnie nie kwapiono si do sojuszu perekopskiego. Mengli chcia w r. 1480 uregulowa swe sprawy na zachodzie (przygotowujc na rok nastpny koalicj przeciw Ahmatowi), i musia do wrzenia wiedzie, czy ma w Litwie przyjaciela, czy nieprzy jaciela, jak w niego wmawia Iwan III. Pose jego, Azi-Baba, wyko na nawet w Wilnie ju w kwietniu przysig na sojusz, ale nie zo stao to odwzajemnione, co Mengli tumaczy sobie, jako odrzucenie sojuszu i gdy wrzesie mija, urzdzi najazd na Podole. Wtedy wanie jecha na Krym pose Gliski, wyprawiony z opnieniem. Z nadzwyczajnym popiechem zabiera si tedy Mengli do przywraca nia dobrych stosunkw z Litw. Nabywszy pewnoci, e najazdu nie bdzie, odrzuca Iwan III propozycje do zgody, jakie wyszy tym razem od braci; spokornieli bowiem Wasylewicze, gdy zawioda nadzieja, e Iwan bdzie zbity przez hana. Postpienie to z brami stao sit hasem do jawnej opozycji. Ujto si za Wasylewiczami, zmuszono Wielkiego Ksicia do ustpstw, narzucono mu ugod z brami i w takie wprawiono po oenie, i ten pocz na nowo udawa, jakoby decydowa si na na walk z Ahmatem i e rusza w pole (3 padziernika). cieniona pomidzy Worotyskiem a Kaug orda w widach kolana Oki, stana naprzeciw ustawionego po tamtej stronie wojska moskiewskiego? nie dla jakichkolwiek wojennych zamiarw, lecz e tak wypado jej z pochodu. Wybryki ucznikw po jednej i drugiej stronie mogy doprowadzi do starcia, kaza wic Iwan III cofn si pod Kremenec, potem dalej pod Borowsk. Tatarom kazano rwnie si cofn, bo Ahmat take nie yczy sobie wojny. Gdy atoli Moskwa cofna si daleko, Tatarzy wrciii znw nad brzeg Oki pod Kaug. W Borowsku odbya si walna narada wojenna. Postanowiono przystpi do wywoania wojny. Natenczas Iwan III wraca do Mo-

Si

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

367

skwy; tam atoii spotyka go straszliwe przyjcie ze strony podburzo nego przez Cerkiew ludu; rozpuszczono bowiem wie, jakoby uciek przed najedajcymi kraj Tatarami i opuci wojsko, zostawiajc je na pastw nieprzyjaciela. Wielki Ksi nie mg zamieszka na Kremlu, nie czujc si tam bezpiecznym i przeby dwa tygodnie w Krasnem Sielcu. Pod koniec padziernika zjecha do Kremenca ponownie, bo tam stawili si Wasylewicze, przywodzc posiki prze ciwko Tatarom. Iwan III majc wojsko silniejsze, ni kiedykolwiek, lecz wojny nie chcc, wyprawia Towarkowa z zalegym wychodem, eby zyska cakowit pewno, e pokj z ord Zot bdzie utrzy many. Zaczy si wczesne mrozy, a z pocztkiem listopada stana Oka; przeprawa na stron moskiewsk bya uatwiona, lecz Ahmat nie zamierza z tego korzysta. Zacieko zwalczajcych si w kwestji tej wojny kierunkw dosza a do tego, i Iwan Ul, kaza wizi Iwana Modszego, ale rozkaz nie zosta speniony. Ojciec mg by utraci tron na rzecz buntujcego si syna, ktry odda si zupenie w rce bizantycw. Ale Iwan III trwa przy swojem i zaegna osta tecznie najazd, ktry nie by wprawdzie zamierzony przez Ahmata, &le mg by by wywoanym przez polityk opozycji. Tatarzy, ktrzy nie poczynili nawet adnych przygotowa do zimowania na pnocy, powracali na sarajskie stepy, nawiedzajc jesz cze w drodze poudniowe ksistwa wierchowe. Teraz dopiero w ru chu powrotnym, przeprawili si przez Ok, lecz nie ku Moskwie, ale A kierunku przeciwnym; przeprawili si przez Ok grn, na linji jej biegu od poudnia ku pnocy, powyej wielkiego kolana. Nie prze kroczyli wcale granicy litewskiej. Ugry wogle ani nie widzieli. Tak si przedstawia kronika roku 1480 i sprawa rzekomego na jazdu Ahmata. Cakiem co innego powiadaj nam latopisy. Skoro urabiao si dugo nastrj wojenny, woajc, e najazd grozi, nie mona byo potem przyzna si, e nic nie grozio. Wielki Ksi, byby omie szony, e obawia si najazdu, kiedy Ahmatowi o nlczem st nie ni o, bizantycy za nie mogli gosi, e sami pragnli najazd wywoa. Lepiej byo pozostawi ludzi przy bdnem mniemaniu i przywdzia triumatorskie szaty zwycizcw, ktrzy pastwo ocalili od najazdu; jednej i drugiej stronie byo z tern lepiej. Goszono tedy urzdowe relacje o najedzie i trudach, poczonych ze zwyciskiem odparciem go; skoro by najazd, musiao tedy nastpi odparcie najazdu. Lato pisy podlegajce kontroli musiay utrwali to, czego sobie y czyli zwierzchnicy duchowni i wieccy; ledwie tu i owdzie osta si

368

Feliks Koneczny

82

lad opozycji, lecz byy takie, ktre o najedzie* wolay cakiem nie pisa1). Na opisach najazdu zna kilkakrotne przerabianie tych ustpw. Pewne lady tego nasuwaj sie, lecz nie sposb opracowa tej kwestji naleycie, wyczerpujco, tak, eby nie zaniecha niczego, czego wy maga metoda krytyczna, gdy wydania tych rde s tego rodzaju, i nie dostarczaj krytyce dostatecznego punktu oparcia, a o otrzyma niu fotografji dzi niema co marzy. Tote nie zabieram sie cakiem do ledzenia chronologicznego .redakcyj", wiedzc, jako niemoliwem jest jako tako zadawa ni aj ce wywizanie sie z tego zadania. Poprzestaje na zwrceniu uwagi, ie redagowanie odbywao si dugo w dob Wasyla Iwanowicza, a za Iwana Gronego zabrano sie do dziea ponownie. Oficjalny schemat uzupeniano, upikszano, ro bic prawdopodobniejszym za pomoc wielu dodatkw. Niejedno dostawao sie inn drog; od sztucznie wytworzonej tradycji. Ducho wiestwo szerzyo swj schemat najazdu44, opozycyjny, a opowiada nie to dostao sie do wiadomoci powszechnej" i roso pord og u, jak zawsze ronie kade wspomnienie historyczne, zmieniajc sie zwolna w legende; czy brak ladw legendy w latopisach? Polem za Gronego zacierao si lady ducha opozycyjnego, ale zosta wiao sie, co miego niosa legenda, a z tej mieszaniny powstao w niektrych latopisach opowiadanie, przeciwne zdrowemu rozsd kowi. czono mechanicznie wydarzenia i kojarzono okoliczno1, komponujc, jak si dao, byle wszystko wyjanione byo pod jednym ktem widzenia: ohpartego zwyciezko najazdu. W r. 1517 bojarowie Wasyla Iwanowicza recytowali przed posa mi litewskimi relacje o roku 1480, z rozmaitemi szczegami, jakich niema w latopisach. Moe tradycja dworska? Lecz o czem? o tem. czego wogle wcale nie byo? A wic legenda, ktra formowaa sie nieustannie i przemienia si na tradycj. W r. 1517, mona bye w najlepszej wierze podawa za prawd nie jeden wymys J ). Po pokojowym okresie kria Kazimierza Jagielloczyka nasta okres czstych wojen litewsko-moskiewskich. Wtedy nienawi do korola' przesza i na jego przodka. Czytajc np. w latopisie tytu carski, zastosowany do Iwana III, widzimy jasno, e to przerabiano za Iwana IV Gronego!

') Lalopis pskowski drugi, w PoJ. Sobr. t. V nie czyni nawet wzmianki? *) Sbornik istof. obszcz. t. 35, str. 518.

83

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

369

Zastanwmy si najpierw nad przekazem o samyme najedzie. Mona go byo urzdzi wprost od Zawoa, okrajc tylko od po udnia obszar Tatarw kazaskich i tamtdy kieroway si wszystkie najazdy, obmylone z gry. Ostatni ku zachodowi .bram* najazdw byo Riazaskie. Najazd roku 1472 skierowany na Aleksin, nie by zamierzony z gry, lecz niespodzianie urzdzony (jak o tem bya mo wa, stanowi niespodziank dla samego Ahmata). By to wyjtek stwierdzajcy regu. Czemu tedy w r. 14F0 nie rusza han ordy Zotej bezporednio na Riazan? Czy pod Koomn zgromadzone byy siy tak znaczne, i si ich ulk? Ale siy moskiewskie znaczniejsze byy po pogo dzeniu braci, w padzierniku byy najwiksze, kiedy nadeszy posiki Wasylewiczw, a jednak Iwan III uwaa si za sabszego. Latopiscy mienic pochd na ksistwa wierchowe najazdem na Moskiewszczyzn, tylko szczliwie odpartym, wmawiaj w Ahmata pochd na Mo skw drog doprawdy szczeglniejsz jak gdyby zaleao mu na wyborze najnlewaciwszej! Kwarta cay stali nad Ok wreszcie i nie przedsibrali niczego Tatarzy. Latopisy musz ten absurd czem wytumaczy, i popadaj w absurd jeszcze wikszy. Czekali, a rzeka stanie, czekali na mro zy 1 ) odpowiadaj. A my zapytajmy: Czemu przychodzili tak wczas, skoro potrzebne im byy mrozy? I w kocu z nadejciem mrozw... odeszli. Jak z biegiem czasu odbywao si koloryzowanie przekazu, am plifikowanie legendy, niech suy za przykad dodatek jednego z latopisw, ktry syszy, jak Tatarzy odgraaj si, jako z nastaniem mrozw sporo bdzie drg na Ru" *), Mylaby kto, jakoby zima stanowia bya specjaln por roku do tatarskich najazdw. Odkd powzito wiadomo o zbliajcym si rzekomym naje dzie, a do rzekomego odwrotu", czy nawet ucieczki"J) Ahmata (jak chc niektre latopisy), mijao przeszo p roku, a Tatarzy nie przedsibrali adnego kroku wojennego; dziwowisko to tumaczy nam przekaz historjograficzny pewnemi okolicznociami ze zmowy Ahma ta z Kazimierzem. Zajmijmy si bliej sposobami, za ktrych po moc rzekoma ta zmowa ma wszystko wyjani.
> Okonczanje chronografa przy nowogrodzkim czwartym latopisie, Po. Sobr. > t. IV, str. 154 latopis Lwowa, Po. Sobr. t. XX A , str. 339, 34. *) Simeonowski lal. Po. Sobr, t. XVIII, str. 268, ) Nikonowski UL, P. S. t. XU. Jtr. 202, 203 i solski pierwszy, VI, U .

370

Feliks Koneczny

Od samego pocztku wchodzi krl Kazimierz w cae opowiada nie o najedzie". Ahmat zblia si od Wogi do Donu bardzo po woli; a zatem: czeka, a sie. krl ruszy, eby wzi Moskw we dwa ognieTumaczenie to mieci w sobie niemoliwoci. Jeeli han i krl pozostawali w zmowie, w takim razie mieli umwiony jaki termin Albo wic Ahmat przedwczenie ruszy pod Ru", co byoby nieroztropnem zwracaniem uwagi Iwana na ruchy ordy wtedy, gdy Moskwa powinnaby zosta zaskoczon a zatem takie poczynanie Ahmata byoby absurdem; albo te Kazimierz nie dotrzyma terminu a w ta kim razie absurdem byo, e jednak Ahmat ruszy dalej, a tylko op nia przedsiwzicie. adnych natomiast trudnoci nie przedstawi wyjanienie tego epizodu roku 1480, jeeli przyjmiemy, e wwczas Ahmat o najedzie nie myla, tylko spokojnie pas swe stadniny, koczujc zwolna ku Donowi a zatem nie byo te adnej zmowy z krlem podczas tego koczowania od Wogi ku Donowi. Gdyby przypuci, e zmowa taka istniaa w tym czasie, wypadoby oskara Ahmata, jako sprawia zawd Litwie, jako on krla wyprowadzi w pole podstpnie, dajc Iwanowi czas do poczynienia wojskowych zarzdze. 1 gdyby przyja si taka interpretacja przekazu o owej zmowie, gdyby dodano jeszcze, e zawiedziony Kazimierz, widzc Moskw uzbrojon na granicy, nie mg ju Moskwy zaczepi i da za wygran, podczas gdy Ahmat obawia si haraczem byaby lego rodzaju interpretacja zgodniejsza przynajmniej z okolicznociami; byaby atoli rwnie myln. Niesposb te tumaczy zachowania si Ahmata tern, jakoby czeka na wiadomo od krla o rwnoczesnem rozpoczciu z jego strony krokw nieprzyjacielskich. Goniec z tak wiadomoci mu siaby spieszy z Wilna do koczowisk poza Don trzy do czterech ty godni, a w razie jakichkolwiek przeszkd duej; a zatem umowa te go rodzaju nakadaaby na krla obowizek wszczynania walki o kit ka tygodni wczeniej wasnemi siami wycznie, obowizek przetrzy mania ciarw i niebezpieczestw wojny, a han zechce ciar ten podzieli ordzie Zotej udzielaaby za przywileju, e pierwszy impet wojny i najtrudniejsze zadanie: nadanie wojnie kierunku, wemie na siebie kto inny, oni za potem przyjd na gotowe. Czy Wilno przystaoby na tego rodzaju ukad? Ani te niesposb przypuszcza, jakoby Ahmat szed powoli dlatego, e czeka przybycia wojsk litewskich na jakie umwione miejsce. Gdzie tedy miao to by? Za Donem, pomidzy Donem

85

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

371

a Wog, miay si stawi posiki litewskie? To absurd! Jeeli za punkt zborny mia by z tej strony Donu, tern bardziej spieszyby si Ahmatt by go osign. W aden sposb nie da sie wytumaczy zmowa wobec powol noci ruchw Ahmatowych; okolicznoci s tego rodzaju, i jedno z drugiem pogodzi si nie da. Bdc w zmowie z Kazimierzem, byby Ahmat albo si spieszy, albo nie wyruszaby pod Ru", a znacznie pniej, a w takim razie take musiaby odbywa pochd raniej. O braku porozumienia ordy Zotej z Litw podczas pocho du Ahmata od Wogi a do brzegu" wiadczy powolno ruchw tatarskich. Sama ta okoliczno wyklucza zmow a do sierpnia Rwnie nieprawdopodobnem jest to porozumienie pomidzy Ahmatem a krlem w czasie nastpnym, od sierpnia do padziernika 1480 r. W cigu tego czasu krl wychodzi wanie z poprzedniej zagadkowej rezerwy wzgldem Perekopu, pragnie cznoci z MengliGirejem (poselstwo Pliskiego), a wreszcie owiadcza gotowo za przysienia sojuszu z najwikszym wrogiem Ahmata. Tendencja dworu litewskiego zwrcona jest w czasie pobytu ordy nad brzegiem* raczej przeciwko ordzie Zotej, skoro robi si przygotowania do zwizku z hanem krymskim. Z pocztkiem grudnia jedzie na Krym kurjer litewski w sprawie przymierza; a wic tendencja przychylna dla Perekopu, a tern samem niekorzystna dla polityki Ahmatowej i przeciwna jego dnociom, trwa w Wilnie niezmiennie przez cay rok 1480. Niema wprost miej sca w kalendarzu tego roku na zmow Kazimierza z Ahmatem. Musimy tedy zarzuci domysy, jako krl pozostawa z Ahma tem w jedinoj dumie* '). Przytaczane przez latopisy szczegy wy padnie zoy na karb juto oficjalnej sztucznej relacji, juto pniej szej legendy. Szczegy te tycz poselstwa, jakie krl mia rzekomo wypra wi do Ahmata. Latopiscy s jednake niezgodni co do tego, kto do kogo wyprawia posw? Jedni pisz, jako korol s carem sjedmaczisia i posly carewy u korolja biesz i swiet uczinisza pritti na wel. kniazia 'carju ot sebia polem, a korolju ot sebia... posw jego (Ahmatowych) otpusti nemu, da i swojego posa s nimi (krl) po sa2). Inicjatywa wychodzi wedug tej relacji od Ahmata, ale prze kaz ten waha si. W simeonowskim latopisie dochodzi do tego, i
') Nikonowski lit. Pot Sobi. t. XII, Itr. 208, szpalt 2; woskreseeki w I. V1U, str. 205. >) Nikonowski Ul. tamie str. 199, szpalta l| sotijski pierwsiy w t. VI, str. 20.

372
n

Feliks Koneczny
' * =

86
'

w jednych jego rkopisach czytamy: .i posy korolewy togda u cara bie sz"; a w drugich tego latopisu rkopisach: posy carewy u korolja1)* Zaznaczy naley przede wszystkiem, e ani litewskie, ani polskie rda nic nie wiedz o poselstwie do ordy Zotej, chocia posiada my z tych lat dokadne zapiski o wszelkich poselstwach; mg tedy bawi u Ahmata chyba tylko jaki wysannik p-oficjalny, nie repre zentujcy osoby krlewskiej i nie posiadajcy penomocnictwa do za wierania jakich paktw w imieniu pastwa. Mg to by tylko kto na podobiestwo owego wysannika, jakiego wyprawiano w r. 1472. Bardzo by moe, jako od owego czasu niejedn tak osob wypra wiano (zapewne wzajemnie) i e nastpio utrzymywanie stosunkw przyjaznych", co i bez wysannictw byoby zachodzio, bo nie byo obawy ani litewskiej wyprawy za Wog, ni z Zawoa na Litw. Ca a warto owych jazd w tern, e sobie mwiono i owiadczano si z tern, co i tak rozumiao si samo przez si. Jakie ukady z ord Zot mogyby dla Litwy nabra znaczenia dopiero natenczas, gdyby Litwa znalaza si w wojnie z Moskw lub z Perekopem. Moga bya przeto pragn umw jakich z Ahmatem opozycja, lecz prze nigdy krl, a tylko od krla mogo by poselstwo. Czy opozycja wyprawiaa jakiego agenta do Ahmata, nic te o tern nie wiemy. Wiemy atoli na pewno, e od Ahmata wyprawiony by do Wil na pose oficjalny. Wiadomo pochodzi z lat pniejszych, lecz nie mniej przeto jest cakiem pewna, gdy pochodzi od jednego z synw Ahmatowych, imieniem Sidehmata. W licie do krla Kazimierza przypomina, jak ojciec wyprawia do niego posa Takira, i e wten czas bractwo wziali prome sebe*a), tj. poczli tytuowa si brami na znak przyjani; znaczy to, e Takir, pose urzdowy, nawiza stosunki dyplomatyczne. Kiedy to nastpio, nie wiemy, bo docho wana pna kopia listu Sidehmatowego nie jest datowana. List sam pisany po mierci Ahmata, o ktrym mowa, jako o nieboszczyku >). Poselstwo Takira wypada na lata 1473 (po misji Kerleja i wysannika tatarskiego, ktry jedzi z nim na Litw) do 1480 (bo w 1481 r. Ahmat straci ycie), lecz wedug wszelkiego prawdopodobiestwa

-. *$ Powtrzywszy poprzedni relacj nikonowskicgo; Po. Sobr. t. XVIII, . 1; por. tame przypisek 10. A K o # V m e l f y k i H a s k i e j w Tekicli Naruszewicza w Muzeum XX. Czar toryskich w Krakowie, rkopisu Nr. 22, aktu Nr. 27, str. 73. dat ^ ' ^ 1 '
Z ktfCj tU korzyfUm

'

niewaciwie tedy u gry oznaczono

67

teekoma

koalicja Litwy y. Tatarami przeciwko Moskwie

373

przed 1480; trudno przypuci, eby Sidehmat nie zrobi adnej alluzji do wojny z Ahmatem, gdyby bractwo" zawarte zoslao tego wanie roku, bo nabieraoby w takim razie pewnego jeeli nie znaczenia politycznego, to przynajmniej mimowolnego nawet zabarwienia. Brak wszelkiej aHuzji do wypadkw roku 1480, jest w tym licie wiel ce znamienn okolicznoci. Brak alluzji bdzie tern wymowniejszy, jeeli przypucimy, jako Takir posowa wanie w r. owym 1480, i te wyraenie bractwo" posiada znaczenie cilejszych stosunkw politycznych, jakiego uka^ du. Gdyby zawartym zosta wwczas sojusz przeciw Moskwie lub przeciw Mengli-Gi rejowi, a krl zdradziecko pozostawi byby ojca Sidehmatowego w sztychu czy stosunki z Sidehmatem byyby przyjazne? A oto syn i jeden z nastpcw Ahmatowych kontynuuje stosunki dyplomatyczne z krlem; w tyme licie mowa jest o wza- jemnych poselstwach, jako naturalnych oznakach przyjani odziedzi- czonej po ojcu Ahmade. cby to byo za dziedzictwo, gdyby Kazimierz by podszed Ahmala, nie dotrzymujc umowy wojennej? Czy w takim razie Sidehmat powoywaby si na bractwo"? Czy wspomnienie takich stosunkw pomidzy Kazimierzem a Ahmatem byoby rniem, i czy byoby stosownym wstpem do zapraszania na wesele crki z prob o askawe z tej okazji pominki" '). List Sidehmata moe suy za dowd, e stosunki pomidzy Ahmatem a Kazimierzem byy do koca przyjazne, a zatem musimy i z tego take powodu woy midzy bajki mniemanie o sojuszu zawartym i niedotrzymanym. Synowi Ahmata nic o tern nie wiado mo; owszem, pami bractwa* przechodzi niczem niesplamiona na drugie pokolenie. Jeeli byo wicej misji z Zawoa do Wilna, misja Takira bya naczeln, gwn, skoro na ni tylko powouje si Sidehmat; by to widocznie pose prawdziwie, reprezentant osoby baskiej. Jego tylko jednego imi zapisano; inni s bezimienni. Ze strony litewskiej wszyscy s bezimienni; prcz jednego Kirieja, ktry znanym by a nazbyt Moskwie, nigdzie nie spotykamy si z adnem nazwiskiem Wypada z tego wnosi, e Kazimierz po sa z godnoci poselsk i z moc urzdowego penomocnictwa ni gdy nie wyprawia do ordy Zotej, poprzestajc na agentach drugo rzdnych.
) Tame itr. syblrskicli). 73: wydawa crk za kniazia szirwasklego (orda jedna

374

Feliks Koneczny

83

Wiadomo o wyprawieniu kogokolwiek z Litwy do ordy Zo tej z czasu pomidzy rokiem 1473. mamy wogle w dostpnych nam rdach jedne tylko* w poowie padziernika 1480 pisze Eminek przez Kurmana do Wilna: .K caru Ahmatu ot was poszo poso, tak emo sysza i - *) Stwierdza pogosk, jaka dosza do dworu perekopskiego; czy bya prawdziw, nie wiadomo. Eminek donosi o tern, jako o oko licznoci majcej tumaczy tern bardziej najazd na Podole 1480 roku, dokonany, gdy z powodu przetrzymania Azi-Baby poczto na dworze Mengli-Oireja uwaa Kazimierza za niepewnego, nawet za nieprzyja ciela. Gdy dosza wiadomo o poselstwie litewskiem oo przeciwnej ordy, utwierdzono si ju w zupenoci w podejrzeniach. Zapewne gwn przyczyn nieprzyjacielskich krokw Perekopu przeciwko Li twie byo nie przetrzymanie Azi-Baby, lecz wiadomo o stosunkach krla z Ahmatem. Mengli osdza cay wiat z tego stanowiska, czy kto pozostaje z Ahmatem w stosunkach dobrych, czy zych. Gdy za nabra przekonania, te Kazimierz przyjani si z Ahmatem, zrozumia to jako zapowied nieprzyjani przeciwko sobie i na tern tle prze trzymania Azi-Baby i zwlekanie z zaprzysieniem przymierza tuma czy sobie, jako objaw nieprzyjazny i wola uprzedzi nieprzyjazne kroki, urzdzajc najazd podolski. Konstrukcja tego rodzaju narzuca si wrd danych okolicznoci, tote wedug wszelkiego prawdopo dobiestwa kwestja rzekomego poselstwa od Kazimierza do Ahmata nabieraa wczesn jesieni roku 1480 znaczenia doniosego wydarzenia politycznego. Wiele okolicznoci przemawia za tern, jako wiadomo krymska bya prawdziw, e istotnie pnem latem jedzi kto z Wilna do Ahmata, Trudno przypuci, by zgodna wiadomo latopisw, po parta listem wspczesnym Emineka, miaa by wyssan z palca! Ale bezwarunkowo nie byo to poselstwa we waciwem, cisem znacze niu tego wyrazu, bo w takim razie dochowaoby si gdzie nazwisko posa i byby lad w aktach urzdowych litewskich.

) Tame rkopis Nr. 22, Nr. aktu 20, str. 59. Bezporednio przedtem mwi jest o tera, e Azi-Baba nie wraca, cho termin min, a zatem list (lcopja daty nie posiada) pisany po 1 wrzenia; skoro za posany by przez Kurmana, wic pochodzi z poowy padziernika 1480. Odpowiedi krlewska na ten list - tamie lir. aktu 81, str. 61 (znana takie z wydawnictwa Litowskaja metrika) - przystaje na wzajemn wymian jecw i t. d.f lecz pomija milczeniem kwestie o posa do Ahmata; milczenie to raoinaby take uwaa za wskazwk, e kto istotnie do ordy Zotej jedzi.

-*>ii ;^

89

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

375

By moe, e wysaniec wyprawiony latem 1480 by odpowie dnikiem na poselstwo Takira, odpowiednikiem nierwnym stopniem hierarchicznym, a zatem niezupenym, wyprawionym jakby dla zacho wania form jedynie, iby sie nie zdawao, e kr gardzi ord i uwa a Ahmata za niegodnego stosunkw z sob. By te moe. e po se oficjalny mia jecha pniej, a na razie goniec wiz zapowied przybycia posa, nic pewnego powiedzie nie da si ponad to, e kto, posem nie bdcym, jedzi. Zapewne w Moskwie wiedziano o tym wysacu wczeniej, ni na Krymie i wedug wszelkiego prawdopodobiestwa Mengli dowie dzia si o tern od Iwana U i i od niego te pochodzia interpretacja wiadomoci, jako zmowy z Ahmatem przeciw Girejowi. Ody za ruchy Ahmata poczto uwaa za wstp do najazdu na pastwo mo skiewskie, wyrabiao si konsenkwentnie podejrzenie, jako zmowa krla z Ahmatem moe by wymierzon przeciwko Moskwie. Cer kiew z nienawieci przeciw acin ni kowi, panujcemu nad ogromnemi obszarami prawosawia, szerzya t wie, a dwr Iwana chtnie wy mawia si rzekom ow zmow od wielu faszywych postpkw w cigu rzekomego najazdu. Na podstawie dat znanych nam wydarze roku 1480 da si oznaczy bliej por, kiedy wyprawiano wysannika do Ahmata. Na Krymie wiedziano o tern we wrzeniu, skoro czono to z przekro czeniem terminu wyznaczonego Azi-Babie, a zatem nieznany w wysannik jecha przynajmniej sze tygodni przedtem, z koncern lipca, lub wczeniej. Ahmat wtedy przekracza Don, rusza dalej nie ku pnocy, nie na Moskw lecz ku zachodowi, na ksistwa wier chowe*, z ktrych cz znaczna uznawaa zwierzchnictwo litewskie. Czy wyprawienie kogo do Ahmata nie pozostawaa w zwizku z tym kierunkiem jego pochodu? Domys wcale prawdopodobny, lecz nie da si udowodni. Mamy przed sob dwa przypuszczenia: albo wyprawiono kogo, jako tymczasowego odpowiednika na poselstwo Takira, nie przewi dujc, e wysannikowi wypadnie spotka Ahmata w drodze do ksistw wierchowych! albo te posiadano i w Wilnie informacye o ruchach Ahmatowych i wyprawiono kogo, tby zasign jzyka, co ma zna czy pochd ku zachodowi. Oto wszystko, co poselstwie* do Ahmata da si powiedzie. Zmawianie si z hanem na wypraw moskiewsk jest kwestj bez przedmiotow wobec tego, e Ahmat nie urzdza wcale adnej wy prawy na Moskw,

376

Feliks Koneczny

90

Dodajmy, ze wszelka spka polityczna z ord Zot przeciw Moskwie jest wykluczona z tego powodu, e im bardziej Moskwa byaby podleg ordzie, tem bardziej leaoby w interesie ordy roz szerzanie moskiewskiego panowania, gdy tem samem rozszerzaoby si zwierzchnicze panowanie ordy Zotej; a zatem popieranie tej ordy przeciw Moskwie wydaoby wyniki przeciwne interesom litewskim. Gdyby prawdziw by moga wiadomo o zmowie krla z Ahmatem, wynikaoby z tego, e krl nie chcia dopomc przeciwko Mo skwie, ni Krzyakom inflanckim, ni Szwecji, ni zbuntowanym Wasylewiczom, lecz specjalnie tylko Ahmatowi; nie chcia dopuci, by Iwan HI, ponis szkod od Szwedw, od Krzyakw, od wojny domowej, lecz specjalnie tylko od Ahmata. Mylny przekaz powsta celem wytumaczenia pochodu Ahmitowego daleko na zachd, a wic bliej Litwy. Nie mogc przyzna, e pochd ten nie dotyczy Moskwy, a chcc nieprawdopodobn oko liczno uczyni jednak prawdopodobn, rozgoszono, e han pomija drogi wiodce ku Moskwie i szed na zachd wanie dlatego, eby by bliej Litwy, bo pod Worotyskiem czeka znowu na krla. Tym razem mamy przynajmniej oznaczone miejsce spotkania, punkt zborny. Pierwotna relacja tumaczy, czemu krl nie mg si stawi: mia kopoty (usobici"), przyczem niektrzy dodal, e kopotem tym, wstrzymujcym wyprawienie litewskich posikw, by najazd MengliGireja na Podole'). Ale Perekopcy ruszyli na Podole ju z kon cern wrzenia, Ahmat za stan pod Worotyskiem z pocztkiem padziernika, a wic wczeniej, zanim krl mg by otrzyma wia domo o najedzie Mengla; zreszt wiemy, e adnej powaniejszej rozprawy z Menglim nie byo i adnej armji przeciw Perekopcom nie tworzono; wystarczyy zwyke druyny pograniczne, gotowe, uyte przez Michaa Czartoryskiego. A zatem nie byo ni czasu, ni potrzeby odwoywa wojska, przeznaczonego pod Worotynsk; sprawa w tem, e takie wojsko nigdy nie istniao. Pomidzy najazdem na Podole a rzekomem wyznaczeniem so bie punktu zbornego pod Worotyskiem zachodzi tedy sprzeczno chronologiczna. Podobnie ma si rzecz z pniejszym dodatkiem niektrych latopisw, e najazd podolski wykonany by w zmowie * Iwanems) Zmowa na zmow! Kiedy jednak na to by czas?
5. CJwonogrfa okonczaje w Pol. Sobr. t. IV. str. 154, mwi oglnie tytko o usobicach; mkonowski, t. XII, Jtr. 201, szpalty obie mwi o Podolu. vi *! -2 ll 1 2 iL wc,iVamu k n i i u " . Utopi sofijski pierwszy i wtry. Po. Sobr., t. VI, str. 21 I 224; mkonowski Ibidem.

QI

Rzekoma koalicja L'twy z Tatarami przeciwko Moskwie

377

Skoro Perekopcy wyruszyli z kocem wrzenia, a zatem najazd przy gotowany by o miesic wczeniej, z kocem sierpnia, kiedy Ahmat ledwie doszed do brzegu*1. Umwionym musiaby by pomidzy Iwanem a Menglim jeszcze wczeniej, przynajmniej ju w maju, bo zmowa taka wymagaa obustronnego poruzumienia si: wyraenia yczenia i obietnicy spenienia go. W instrukcji Zwienca czytamy wprawdzie, aeby w razie, gdyby Girej nie chcia ruszy przeciw Ahmatowi, poruszy go przynajmniej przeciw Litwie ale gdy Zwienec z tern wystpowa, byo w sjm raz po przysidze Azi-Baby, a zatem w czasie, kiedy Mengli czeka na zaprzysienie sojuszu przez krla. W tenczas w maju, ni w czerwcu 1480 niema czasu na zmowy z Iwanem przeciw Kazimierzowi. Wykazano wyej szczegowo, skd i dla jakich powodw powsta pomys najazdu na Podole. Mg by Zwienec zachca do tego (jeeli jeszcze bawi na Krymie O ale inicjatywa nie wysza z Moskwy, ani nie byo czasu na umylne zmawianie si o to. Wspczesno nie czy si lu z przyczyn o woci, lecz jest cakiem przygodna. Skoro sformowaa si relacja o zmowie Kazimierza z Ahmatem, prost konsekwencj musia ju by dodatek o tern, e krl hano wi sprawi zawd. Zakoczenie urojonej opowieci o roku 1480, brzmi jakby literackie zamknicie, zaokrglenie: Tatarzy rzucili si na pastwo Kazimierzowe, za kar za jego izm i en u" -). Dopomogo do tego zmylenia moe owo pomylenie Ugry z Ok, o ktrem wy ej bya mowa, a Ugra stanowia w pewnej czci swego biegu gra nic pomidzy Moskwr a Litw; rwnie mona byo ksistwa wier chowe, uznajce zwierzchno litewsk, podawa za Litw. Paktem jest, e aden Tatar Ahmata nie wkroczy, jako nieprzyjaciel, w gra nice litewskie. Legenda rozwijaa si dalej. W r. 1517 dowiadujemy si, e pord przewodnikw, wskazujcych Tatarom drog, znajdowali si ludzie krlewscy, z ktrych jednego czy dwch wymieniono nawet po nazwisku, czy przezwisku: Sowa Karpow i inni 5 ). Latopisy nic o tem
') Dalszy przebieg poselstwa Zwienca nieznany; wiadomo tylko, e przywii jaki jarlyk, ktry atoli nie dochowa si. Dowiadujemy si o tem z instrukcji udzletonej na pimie posujcemu w roku nastpnym, 1481, Timofiejowl Skrjable. Sbornik istor. obszcz. t. 41, Kr. 6, str. 26, 3. ) Nikowski lat., Pol. Sbor. t. XII, str. 203, szpalta I; o zemcie wogle donosi Lwowa, w t. XX A*, str. 346. *) Sbornik istor. obszcz. t. 35, str. 518. Sowa Karpow mogoby le oznacza jednego czowieka; jako wydawca Sbornika (przypadkiem rwnie Karpow) nic kadzie pomidzy terai imionami przecinka. .Karp1 jest najpospolitszem imieniem ludowera; byo 1 jest ich tysice w kadej niemal okolicy wschodniej czci B<aorusi | w Moskiewszczyinie. Imi to pozostaje w zwizku z .Polikarpem".

378

Feliks Koneczny

378

nie wiedzaj pierwotnie oskarenie przeciw krlowi nie byo jeszcze opracowane tak szczegowo. Zarzuty dodane po 37 latach nie bu dz zaufania? to troch zbyt spnione! Jeeli za szczeg ten mia by okaza si prawdziwym, wypadaoby mniema, e urzd litewski pograniczny da ordycom przewodnikw, zapewne na ich wasne danie, w tym celu, by nigdzie nie przekroczyli granic pastwa litew skiego, skoro tak blizko nich pochd odbywali. Gdyby przewodnicy mieli wskazywa drog do Moskwy (np. do jakiego brodu na Oce), byyby o nich wzmianki wczeniejsze, bo nie zatajanoby tego przed latopiscamL Ale droga do Moskwy bya znana Tatarom dobrze, bro dy od wiekw wiadome. Zreszt nie byo najazdu, ani nawet za miaru takiego; nikt si na Moskw nie wybiera, wic te drogowska zw do niej nie potrzebowano, Natomiast wiele zaleao na tern, by nie naruszy granicy litewskiej, wijcej si pord zachodniej po aci ksistewek wierchowych i niczem widocznem nie zaznaczonych (jak np. moskiewska Ok). Legenda rosa za kadem nowem poruszeniem tego przedmiotu. Wzmg j Karamzin i inni, doznaa wzmoenia i w polskiej litera turze historycznej, gdy dorzucono Kazimierzowi sojusz z buntujcymi si Wasylewiczami, jakoby pozostawa z nimi w porozumieniu od samego pocztku. Do jakiego stopnia przecz temu przypuszczeniu fakty, wskazano powyej. Dodajmy uwag ogln. Jake mg krl sta po stronie Wasylcwiczw, tj. zarazem po stronie yki-Oboleskiego, tego samego yki, ktrego Iwan III osadzi by w Rewie pnocnym I w Wielkich ukach na namiestnictwie, i ktry wynisz czy tam Kondominium litewskie, przeciw ktremu tyle byo zaale ze strony litewskiej? Ostatecznie za rozstrzyga przekaz Dugosza, jako krl Kazimierz adn miar nie chcia zrywa z Iwanem. Przypuszczenie, e decy dowa si jednak dziaa furtim, ukradkiem, i w ten sposb zwabi Ahmata a pod Worotysk, z zamiarem niedotrzymania umowy, nie da si utrzyma. Pozostaje jeszcze wspomnie o t. zw. Posaniju Wassiana* ') rdo to cakiem nieuyteczne dla nas i niepotrzebne. Wspczesnem nie jest, i faktw nowych nie przynosi. Powstao znacznie p niej, za nastpnego panowania, i jest pomnikiem literackim, jak wszystkie inne posa i ja*. Jest zbyt obszerne i nazbyt opracowane, iby bra je na serjo, jako pismo wyprawione nad Ugr" do Iwana
') Znajduje si we wszystkich niemal latopisach, jako obszerny wtrt.

9$

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

379

III, celem pozyskania go do boju z Tatarami. Taki utwr wymaga spokoju i sporego czasu, by mg powsta. Powsta, gdy spopula ryzowaa si w legendzie posta spowiednika Iwanowego. Niektre ustpy ze wzgldu na uywane tam tytuy odnie wypada a do cza sw Iwana Gronego. Sama obszerno tego .posanija* przemawia przeciw mniemaniu, jakoby to by pisemny apel, uoony rychle pod wpywem chwili. W wczesnej Moskwie nie Umiano ukada rzeczy pimienniczych prdko, na poczekaniu. Jeeli autor tego posa ni ja" by pilnym i bardzo uczonym", wypadnie liczy na napisanie przy najmniej kwarta, ale prawdopodobniej rok cay; najwiksi luminarze Cerkwi i pimiennictwa przez dugie ycie pracowite zdobywali si ledwie na kilka podobnych utworw. Istnieje natomiast inne posanje", autentyczne, mianowicie sobornoje posa ni je* metropolity Gierontija i caej Cerkwi, z bogosa wiestwem dla wojujcych z Tatarami, spisane krtko i adnie dnia 13 listopada 1480 ., a wic na powitanie wracajcych do Moskwy triumfatorw*' z rzekomej wyprawy tatarskiej') Samo istnienie tego aktu wyklucza tern samem wspczesno .posa ni ja Wassiana*. Na zakoczenie roztrzsa" o rzekomym sojuszu Kazimierza z Ahmatem w r. 1480 jeden jeszcze szczeg: Jak w wielu wypadkach, podobnie i tu dziaa do dnia dzisiej szego Karamzin. Opierajc si na latopisie synodalnym", zapisuje, e krl Kazimierz podmwi ord, wyprawiwszy tam w poselstwie odnogo suaszczago jemu kniazia tatarskago, imenem Akirieja Mw ratowteza*). Nazwisko nam znane! zaszo tylko w latopisie Karamzina przestawienie litery A z wyrazu drugiego do pierwszego. Lapsus calamu Co poprawiwszy, poznamy dawnego znajomego, wcale nie kniazia* Kirieja Amuratowicza. Karamzin (wzgldnie jego latopis) pomiesza wydarzenia lat 1472 i 1480; wcign przez niedopatrzenie pod rok 1480 osob Kierieja, o ktrym rozpisywa si sam pod ro kiem 1472, jako o .rodennym w choopstwie"3). W tej pomyce geneza mylnego mniemania caego XIX wieku o sojuszu Litwy z Ahmatem w roku 1480; jestto duplikat pomyki o roku 1472. Mona wskaza jeszcze na jeden dowd poredni, e Kazimierz Jagielloczyk nie pozostawa w adnej zmowie z Ahmatem w r. 1480.
') Akty Istoriczeskije, tom 1. Nr. 90, str. 157. O wilkach niema Um nic konkretnego, a jestto tylko dowolnym domysem wydawcy, Jakoby to byo wywane na Ugru41 (data pina). *) Karamzin, ed, 1819, t. VI, iii. 144 i nota 209. J ) Tente wydania roku 1817, tom VI, str. 49, 50, 136.

380

Feliks Koneczny _ = = r

94

Gobiowski op. cit. t. III przytacza w przypiskach na str. 239, pisma Murtozy cara* i Sedlhmata (Ahmatowlczw tedy) do krla Kazimierza, rzekomo z roku 1480 pochodzce. Rozwizanie daty jest przynajmniej o rok mylne. Skoro Ahmat zosta zabity dnia 21 stycznia 1481 ., Ahmatowicze znajdowali si przez jaki czas po tem na Krymie i dopiero rozkaz sutaski przywrci im wadz nad ord Zot musz tedy pisma te pochodzi conajmniej z koca roku 1481, a prawdopodobnie naley je odnie a do roku 1482. Nam tu wystarcza, e pisane byy po zgonie Ahmata, do Ahmatowiczw, a wic po styczniu 1481. Murtoza stwierdza, e przyby od krla posaniec .Stula* (za pewne korupcja tekstu), mianowicie w takim czasie, kiedy z nieprzyjacioy naszymi wielemy do czynienia mieli44. Mwi tu Murtoza wyranie o sobie, nie o swym ojcu, a zatem Stula" zjawi si w ordzie Zotej pno po mierci Ahmata, podczas jakiej wojny Ahmatowiczw z inn ord (jeeli z Perekopcami, w takim razie list byby jeszcze znacznie pniejszy). Murtoza nie powouje sie na adne da wniejsze stosunki przez posw, Sedihmat prosi tylko o podarki lubne dla swej crki. Jeeli podany tame pod liter u list rwnie od niego pochodzi, wiad czyby o nieszczeglnych stosunkach z Wilnem. Sedihmat skary si bowiem, e pose jego dozna ponienia na dworze litewskim. Ten list nie moe przez to samo by wczeniejszy, jak z r. 1482, bo po selstwo owo mogo przebywa w Wilnie od carujcego44 ju Sedihmata dopiero najwczeniej w poowie roku 1481. Ot w pismach tych brak jakiejkolwiek alluzji, choby najmniej szej, do jakichkolwiek umw ojca, Ahmata. z krlem Kazimierzem. Gdyby to byo prawd, jakoby krl mia by umow z Ahmatem w r. 1480, a wiaroomstwem wystawi by o na sztych, niedotrzymawszy umowy wojennej czy Ahmatowicze byliby to przemilczeli?

W rozpatrzonych powyej drobiazgowo rdach do spraw roku 1480 niema nigdzie ni ladu zrzucenia jarzma tatarskiego" w zwi zku z najazdem Ahmata. Skde tedy powszechne mniemanie, jako by w roku owym, dziki pokonaniu Ahmata, nastpi by koniec tatarskiego poddastwa? W rozstrzsaniach powyszych rdowych opuszczono jednak jedno rdo. Jest niem Istorija o karanskom carstwie" wydana w r. 1903, jako tom XIX. Pnago Sobraja; krtko: latopis kaza-

95

Rzekoma koalicja Lftwy z Tatarami przeciwko Moskwie

381

ski". Znany by z rkopisu doskonale Karamzinowi i innym, a jeszcze bardziej skrt jego, t. zw. Krtka historja kazaska". Zawiera mnstwo wiadomoci, adnemu in nem i rdu niewiadomych; tote bywa dla historykw wielce pontnym. Dzi wiemy, e jestto dzieo kapana Joanna Gazatego, spisane z pocztkiem drugiej po owy XVI wieku. Obejmuje lata 13921553. Jakie byy jego r da do czasw dawniejszych, atwo sprawdzi, o ile podaje wiado moci wiadome z innych latopisw; o ile jednak jest oryginalnym, usuwa si z pod wszelkiej krytyki historycznej, gdy jest dzieem.., literackiem. Zbiera wieci i opowieci, z tradycji robi sobie kanw do kompozycji, a czsto komponuje cakiem samodzielnie. Za r do historyczne bdzie mg suy moe w niektrych czstkach swych, ale dopiero kiedy, gdy dozna krytycznego opracowania i wy dania, co wymagaoby napewno kilkunastu lat mudnej pracy. Moe si kiedy znajdzie odpowiedni znawca pimiennictwa i jzyka; wdzi czna to bowiem bdzie praca dla filologa, lecz dla historyka nie ma w sobie nic zachcajcego. Po krtkiej znajomoci z Istorj" widzi si, e to wcale nie historyczne rdo", lecz dzieo literackie na temat historyczny, a tendencyjne w najwyszym stopniu, pene zmyle. Historyografja rosyjska pozostaje w przedstawianiu panowania Iwana III wci jeszcze pod wpywem Karamzina, gdy od jego cza sw nikt ani w Rosji, ani poza Rosj, okresu tego nie bada samo dzielnie. Karamzin przej ca opowie o przebiegu najazdu tatar skiego 1480 r. z latopisw cakiem in crudo, cytujc dugie wyjtki w cudzysowach, nie prbujc nawet konstrukcji historycznej kryty cznej, nie zagbiajc si (czasem widocznie zagbia si nie chcc) w rozmaite kwestje draliwe i niedogodne dla jego koncepcyj gosudarstwiennych", ktrym wielkie jego dzieo miao suy przede* wszystkiem. Do jakiego stopnia Karamzin poprzestaje w tym rozdziale swego dziea na prostem tylko wypisywaniu z latopisw, relata referens> zna np. midzy innemi z tego, e powtarza rwnie opowie o dwch wojskach wzajemnie od siebie uciekajcych (tatarakiem i moskiewskiem, dlatego nie doszo do bitwy znaczniejszej!), chocia wzajemnie nie ciganych przez nikogo, a co naley do fabulistyki redniowiecznej belletrji i stanowi jeden z ulubionych motyww cu downych opowiada batalistycznych (na rwni z tematem zatrutych studni). Podobnie znamionuje bierno naukow Karamzina w tern miejscu proste cytowanie Posanija Wassiana", i wielu innych ust-

382

Feliks Koneczny

96

pw z latopfsw, o ktrych powiedzie co krytycznego nie byoby irudnem dla niepospolitego bdicobdz uczonego ale nie chcia tego zrobi. On robi to przez chytro; nie jego wina, e inni robili za nim to samo przez naiwno. Na kocu ustpu doda by Karamzin co, co opiera si o je den tylko latopis, mianowicie kazaski, a co wczeniejszym latopicom ani przez myl nie przeszo; twierdzenie, jakoby rzekomy najazd ro ku 1480, odparty zwycisko, by zarazem kocem poddastwa tatar skiego. Ibo zdie konec naszemu rabstwu" % Skd siQ Karamzinowi wzio, wzi mogo? Poszukujc daty zrzucenia jarzma tatarskiego, przyj dat ostatniego takiego ruchu ordy Zotej, ktry wydawa si mu wypraw najedcz a e niebawem orda ta upada i nigdy jut nie zbliya si .pod Ru", uzna koczowanie roku 1480 za ostatni najazd. Koniec najazdw uwaa za koniec poddastwa i dlatego zdecydowa si przyj sam istot rzeczy z latopisu kazaskiego, jakkolwiek nie bardzo opowieci jego dowierza. Z kazaskiego latopisu pochodzi spopularyzowana opowie o podeptaniu przez Iwana Iii wizerunku baskiego wobec haskich posw, ktrzy przyjechali upomnie si o danin; rwnao si to wypowiedzeniu poddastwa, a zatem han ruszy wielk wypraw na wyamujcego si z pod jego zwierzchnictwa ksicia, lecz wypraw odparto zwycisko i . . . koniec jarzma0. Ten schemat obowizuje do dnia dzisiejszego we wszystkich podrcznikach historji rosyjskiej. Przytaczajc opowiadanie o zdeptaniu basmy*, doda Karamzin przy tern wyrazie objanienie: czyli obraz cara" *) Uleg zapewne dodanej do latopisu illustracji, wyobraajcej rzeczywicie pohabie nie wizerunku, obrazu baskiego. Illustracja pochodzi z czasw, kiedy zacieraa si ju tradycja basmy*; jeeli za osoby pracujce okoo Historji kazaskiej" posiaday jeszcze t tradycj, posiaday zarazem interes w zacieraniu jej. Czy Karamzin wiedzia, co znaczy ,. basma*1, trudno orzec; ale to pewna, e niepojtem jest wprost, jak mg nie wiedzie, e w islamie niedopuszczalne s wyobraenia istot ywych, a wic niema portretw, wizerunkw. Basma to odcisk stopy hanskiej. Przywoono t mongolsk wito z ogro mnym ceremonjaem do Moskwy w kosztownej zdobnej skrzyneczce, ktra musiaa znajdowa si zawsze na osobnym stoliku obok tronu
') Ed. 1817, t. VI. str. 151 ') Tamte stf. 87.

97

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

383

wielkoksicego. Byo to symbolem e wadc najwyszym tutaj han, pod ktrego stop, z aski jego, wyrcza i zastpuje go Wielki Ksi wszystkiej Rusi tatarskiejJ). Karamzin nie dowierza jednak opowieci latopisu kazaskiego, a przytoczywszy j, pisze bezporednio dalej: Drugije lietopisi, soganieje s charakterom Joannowoj ostoronosti i s posliediestwijami, prypisywajut opoczenie chanskoje jedinslwienno nauszczenijam Kazimirowym*, t. j . e wojna wybucha nie skutkiem podeptania basmy, nie dla zrzucenia jarzma, e inicjatywa do niej wysza nie od Iwana. Karamzin nie rozstrzyga tej kwestji, czy wojna bya wywoana roz mylnie, czy tez z zewntrz (przez Kazimierza) narzucona; wynik atoli ten sam: koniec rabstwu". Dzisiaj wiemy, e latopis kazaski rdem do tego zagadnie nia wcale nie jest; skoro Karamzin innego rda nie przytacza, moemy, a raczej musimy traktowa rzecz tak, jakby nie istniao zgoa to, co Karamzin o tern pisa. A od jego czasw nie pojawi si aden nowy argument za tern, jakoby w r. 1480. Moskwa zrzu cia jarzmo tatarskie. Bdziemy za mieli dosy dowodw na to, jako zwierzchnictwo tatarskie byo uznawane nadal. Prcz latopisu kazaskiego jest atoli inne jeszcze rdo, i to polskie, zapisujce zrzucenie jarzma tatarskiego w tyme czasie, i jesz cze o rok wczeniej: nasz D u g o s z . W godnej najwyszej czci wie kw pracy jego czytamy pod rokiem 1479 w nagwku jednego
UStpU:

Kazimirus rex Poloniae tractat de pace cum Moskwitarum ducibus, qui iugo ciuro Tfrartarorum excusso, Novogrodenses imperio suo subiiciunt et opibus exuunt, Lithuaniaeque partem adimunt* w tekcie za tego ustpu czytamy o Iwanie 111: "qui etiam excusso iugo barbaro"... vindicaverat se in libertatem*.,, Jugum servitutis... rciecit"*). By wic Dugosz przewiadczony, e jarzmo tatarskie zrzucone byo z Moskwy, zatem przewiadczenie to pochodzi z czasu przed kocem kwietnia 1480 .; nastpne tedy dzieje moskiewskie roku 14-0, jemu ju nie znane wraz z najazdem* Ahmata, nie maj tu nic do rzeczy.
') Pierwszy obwieci, czem bya basma, Teodor Narbtitt, w swych Dziejach Narodu Litewskiego, w tomie VIII. (Wilno 1SW) w dodatku XI (str. dodatkowa 45), przytaczajc wyjanienie jakiego Tatara litewskiego - niewymienionego, niestety, bliej. *) Ed. cit. 696, 697.

384

Feliks Koneczny

98

Przyczyny mniemania Dhigoszowego musimy szuka przed ro kiem 1480 i to do dawno przedtem. Dziejopis nasz mniema, e zrzucenie zwierzchnictwa baskiego nastpio przed podbojem No wogrodu W., ale kiedy? tego nie podaje* Skoro dziao sie to w mnie maniu Dugosza przed najazdem" Ahmata 1480 r. (ktrego Dugosz ju nie doy nawet), wogle przed rokiem 1480, jaki zaszed fakt, do ktrego monaby doczepi mniemanie o zrzuconem jarzmie? Mo na to odnie jedynie tylko do zwolnienia Iwana od tytuu i stanu choopstwa" wobec hana perekopskiego. Widocznie Iwan nadawa temu faktowi rozgos, a fama dosza do Wilna i Krakowa. Dugosz pisze o Jugum excussum" wzgldem dynastji Girejw, nie zdajc so bie sprawy, e to cz tylko sprawy I to drobna, nie znajc stosun kw ordyskfch na tyle, by si w tern orjentowa ')

VIII.
Cztery przesilenia: moskiewskie, litewskie, krymskie i krymsko litewskie. Przesilenie polityczne moskiewskie na tle cywilizacyjnego. Wychod" nadal na dwie strony. Uporzdkowanie stosunkw Iwana III z brami i linj wierejsk. mier Andrzeja Modszego. Metropolita litewski Szymon. Epizod Spiridjona. Spisek na ycie Jagielloczykw. Wyprawa odwetowa na Inflanty. Jassyr moskiewski. Koalicja tatarska i mier Ahmata. Orda Zoti pod zwierzchnictwem perekopskiej. Poselstwo Skrjaby bez rezultatu. Ludzie Semenowi". Ruina Kijowa i Ukrainy 1482 r. Iwana III coraz cilejsze stosunki z Krymem

Moskiewskie przesilenie, to walka kierunku bizantyskiego z lurasklm. Jeden obz pragnie urzdzi pastwo na podobiestwo niegdy bizantyskiego cesarstwa i rwie si do walki z Tatarstwem; drugi uznaje tylko tatarski carat" i dy do opanowania caego Za lesia pod jego zwierzchnictwem, pozostawiajc dalszej przyszoci spraw zrzucenia jarzma bisurmaskiego. Temu obozowi dogadza tatarskie zwierzchnictwo, w ktrego cieniu ronie zwierzchnictwo mo skiewskie nad reszt ksistw dawnej .wszystkiej ziemi rostowskiej", krain suzdalskich, nad caem Zalesiem; tamtemu za zawadza tatarski carat, a uwolnienie si od jego zwierzchnictwa stanowi ma funda ment dalszego ich programu. Na dnie kwestji, czy wpierw narzuci hegemonj wszystkim ksistwom Rusi a po granice pastwa litew) Wiadomo w pamitniku podrniczym di messer Josafa Barbaro* o zrzuceniu zwierzchnictwa tatarskiego, pochodzca z czasu po r. 1487 (zdobycie Kazania), bdzie omawiana niej na miejscu chro-to'.ogicznie wlaciwem.

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

385

skiego, czy te zabiera si zaraz do watki z ord Zot tkwiy (bez wiadomoci dziaaczy obu obozw) dwa kierunki cywilizacyjne. Za Iwana III miao si rozstrzygn, czy Zalesie ulegnie turaszczynie, czy bizantynizmowi, wzmacniajcemu si w tern pokoleniu; nadto rozstrzygn si miao, czy ulegnie temu lub owemu kierunko wi w zupenoci, stanowic ilociowe przymnoenie cywilizacji bi zantyskiej lub turaskiej, czy te nastpi pewna mieszanina wpy ww z tej i tamtej strony z pewnemi pierwiastkami rodzimemi, a zatem wytworzenie si kultury turasko-moskiewskiej lub bizantysko-moskiewskiej, stosownie do tego, ktre wpywy bd osta tecznie gr. Przesilenie polityczne walka Wielkiego Ksicia z opozycj jest zarazem przesileniem cywilizacyjnem, co dowodnie okae si w dalszej czci opowiadania naszego. Pierwsza doba tego przesilenia obejmuje lata 1472 1480 i przemija na pozr bez rezultatu. Bizantycy, wystpujcy ju w r. 1472, a w 1480 posiadajcy ju wyrany program polityczny, nie dali rady Wielkiemu Ksiciu, chocia szli na ostre* Iwan III wychodzi z przesilenia, jako triumfator, jako pogromca ordy Zotej, a bizantycy nie mi przeczy oficyalnemu kamstwu, boby si stali niemoliwymi wobec ogu, ktryby im nie darowa, i mieli sami wywoywa najazd tatarski. Opozycja jest opanowan przez Iwana III, skrpowan, odsunit od politycznej dziaalnoci. Kiedy obydwaj Iwanowie odbyli wjazd do Moskwy po odparciu Tatarw*, zdawao si, ze wszystko wraca na swoje miejsce, e nic w Moskwie nie zmieni si, opozycyjny za wybuch pozostanie dziwnym, niezwykym epizodem bez nastpstw. Opozycja musiaa si skurczy, przycichn i moeby rozwiaa si w nico, gdyby przedstawiaa tylko jak polityczn .aktualno*; ale tkwiy na jej dnie przeciwiestwa cywllizacyj, tych za walka koczy si moe dopiero wtenczas, kiedy przynajmniej jedna z nich utraci ywotno, tj. zdolno do rozwoju i zdatno do ekspansji. Opozycja stumiona, miaa rozwija si da* lej cicho i tajemnie, aeby nastpny jej wybuch by tern silniejszy. Iwan III, pewny swego w ordach obu, bezpieczny od Litwy, p ki tam Kazimierz zasiada na tronie, powica czas uporzdkowaniu stosunkw z ksitami dzielnicowemu Najpierw utwierdzi doku mentami nowy ukad z brami, ktrych musia chcc nie chcc przy j z powrotem do aski; a wiadczy to o potdze Cerkwi, skoro Wielki Ksi dotrzyma braciom warunkw, chocia nie byli mu ju gronymi. Dnia 2 lutego 1481 r. wydano sobie wzajemnie dogoworne gramoty". Wymorocznego po Jerzym zrzekaj si bracia osta-

386

Feliks Koneczny

100

teczne, a za to otrzymuj, co im Iwan III przyrzek by, kiedy po selstwo braci otoczy metropolita wraz z ca grup bizantysk sw opiek: w roku zeszym na naradzie w Moskwie pomidzy 30 wrze nia a 3 padziernika. adnemu z braci nie bdzie wolno zawiera traktatu z kimkolwiek bez wsplnej zgody; z Tatarami nie wolno utrzymywa stosunkw bezporednich, jak to zastrzeganem bywao ud dawna w ukadach ze wszystkimi dzielnicowymi Rurykowiczami. Za chodzi atoli rnica znamienna: Kiedy dawniej wypisywano utarte ju z licznych dogoworw wyraenia o Tatarach, mowa bya zawsze o ordzie w liczbie pojedynczej; tym razem za w ukadach z Andrze jem Starszym i Borysem uyto liczby mnogiej. Jest wic mowa o tern, e tylko Wielki Ksi ma prawo znosi si z ordami i e mogaby zaj potrzeba wypacania haraczu ordom. Iwan III, tym razem askaw na braci, przyrzeka im, e nie bdzie ciga wychoda" na schowanie go do wasnej kalety, jeeli faktycznie nie bdzie w kt rym roku wpaca daniny do baskiego skarbu: a koli, brate, jaz w ordy ne dam..." Przeprowadzono liczb mnog konsekwentnie, stosownie do poprzednich wyrae: a ordy, bratie, wiedati i znati nam Wielikim Kniaziem (tj. wraz z synem-wsprzdc), a tebie ord ne znati" '). Liczba mnoga tumaczy si tern, i obie strony kontrak tujce maj na myli dwie ordy i dwch carw": Ahmata i MengliGjreja. Nietylko wic nie zrzucono jarzma tatarskiego w r, 1480, ale opacano wychod dalej na dwie strony, bo brat" Mengli spuci Iwana z choopstwa", lecz nie opuci mu wychoda*. Tego roku moga bya powsta nowa sprawa o wymoroczne"Dnia 5 lipca 1481 zmar bezdzietnie Andrzej Modszy a )i wierny za wsze Wielkiemu Ksiciu. Pozostawi testament, w ktrym uwzgldnia wprawdzie Wielkiego Ksicia, ale jako brata obok drugiego brata, Andrzeja Starszego (Borysa wykluczy od spadku) i obok stryjecznych trzech '). Przeciwio si to zasadzie ogoszonej po mierci Jerzego,
) Sobraje gos. gramol t. J, N-ry 106 do 111 wcznie, zwaszcza sir. 255, Dzielnica Andrzeja Starszego odtd: Uglicz, Bieyckij Wierch, Zwienigorod, Moajsk; dzia Borysa prcz Wookamska, Rewa. Ruzy, szereg nieznanych bliej sel. Na wychod maj paci na kade tysic rubli Andrzej Starszy sto rubli, 30 atynw i 3 dengi; Bory 61 rab, 10 atyn, 1 deng. Przy sposobnoci dowiadujemy si szczegu z administracyi baskakw i darogw, e mianowicie jedno z miejsc pat noci wychoda byo w Jarosawlju, widocznie siedzibie niegdy darogi. Andrzej Starszy obc.wia.zany bdzie nadal .a s Romanowa gorodka dawati ti tatarszczinn Jarosawlju po starinle4. Zapiski tego rodzaju s wielce cenne. .3 1 | 5 *of'JsU pierwszy i woskreseski, Pon. Sobr. 1. VI, str. 21 i VIII 213; nikonowski podaje dzie 10 lipca, t. XII, str. 212, szpalta 1, ) Sobraje gos. gramol, t. I, Nr. 112, str, 270.

101

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

387

jako cae wymoroczne* po bezdzietnym ksiciu przypada Wielkie mu Ksiciu. Nie syszymy jednak nic o wytoczeniu sprawy; widocz nie Iwan III sta si skromniejszym z musu oczywicie, widocznie ba si dostarcza pozoru do nowych nieporozumie. Czu si sab szym, ni przed wybuchem opozycji. Ocali pozory swej powagi, ale nie mia wywoywa zaraz nowej prby si. Powiodo mu si za to zapewni sobie z gry zyski przy ewen tualnym spadku wierejskim. Tego roku zawiera dnia 4 kwietnia dogowor z Michaem Andrejewiczem wierejskim i jego synem Wasy lem, i po najduszych dniach Michaa nie cay spadek przejdzie na Wasyla, lecz Bieozero przypadnie Iwanowi III ') Ten ksi pozo sta przy zdrgwiu i sprawi przez to zawd Iwanowi; jak sobie to Wielki Ksi umia wynagrodzi i jak obowi si wierejsk dzielniczk za ycia testatora, zobaczymy w nastpnym rozdziale. Cerkiew nie moga wystpowa ostrzej przeciw Iwanowi, bo nastay lata dla niej kopotliwe, w czasie ktrych zaleao jej mocno na poparciu wadzy wieckiej. Schodzi te ze wiata w tym wanie czasie ten z dostojnikw Cerkwi, ktry odznacza si najwiksz odwag cywiln: arcybiskup rostowski Wassian (f 25 marca 1481 >) Metropolja litewska zdobywa sobie uznanie patryarchy. Po mierci Mizaela (pod koniec 1480 r.) przeprowadza krl Kazimierz pospie sznie wybr nastpcy, aeby Gerontij moskiewski nie mia czasu pozyska wadykw litewskich na sw stron. Cerkiew moskiewska zachowaa si biernie, niedopatrzywszy najdoniolejszej dla siebie sprawy, zajta dalekim programem politycznym. Dwr wileski po stanowi tym razem, e nowy metropolita ma wzi sakr u patrjarchy, jakkolwiek tylko przez posw (dla popiechu); bdcobd nowy metropolita litewski, Szymon (dotychczas wadyka poocki) posiada potwierdzenie prawowitego dyzunickiego patrjarchy. Tak si z tern spieszono, i w czerwcu r. 1481 sprawa bya ju zaatwiona. W rok niespena obie metropolje, litewska i moskiewska, zo stay zakcone incydentem, ktrego rdo wanie na dworze pa trjarchy. W latach, kiedy Fanar bywa ignorowany na Rusi, tern pewniejszy by jego poparcia kady, kto si o nie stara, uznajc tern samem zwierzchno patrjarsz nad Cerkwi Kijowa i wszy stkiej Rusi". Wyzyskiwali to pooenie nieraz awanturnicy. Pi lat przed udzieleniem sakry Szymonowi przez poselstwo, udzielono jei

') S obranie gos. gramol, t I, Nr. 113, 114. *) Woskreseski i nikonowski latopisy, Pol. Sobr. t. VIII, str. 213 i Xli,

388

Feliks Koneczny

102

d, 18 sierpnia 1476 r. mnichowi z Tweru, Spiridjonowi (zwanemu dla swej krewkoci Satanasem), ktrego Fanar (wprowadzony jakim sposobem w bd) mianowa metropolit litewskim, W r. 1482 zjawia sie ten Spiridjon na Litwie i wystpuje z uroszczeniami o metro poli. Niebawem dosta si do wzienia, z ktrego zbieg jednak i przedosta si na stron moskiewsk. Mniema zapewne, ze bdzie tu uwaany za obroc Rusi litewskiej przeciw zapdom unjackim, lecz zawid si. Iwan HI pragn dobrych stosunkw ssiedzkich z Litw tak samo, jak Kazimierz Jagielloczyk z Moskw. Iwan kaza go zamkn w klasztorze, gdzie osadzony doczeka si wnet zapomnienia. Sporo jednak awanturnik cenciewny narobi matw, zanim si spostrzeono tu i tam, e nie wie si z jego osob adna kombinacja polityczna, e to czysto prywatna awantura jedno stki, dziaajcej cakiem na wasn rk, bez jakiegokolwiek porozu mienia ni z Wilnem ni z Moskw '). Ani o Szymona, ani z powodu Spiridjona nie zamciy si sto sunki litewsko-moskiewski. Zachodzio atoli to niebezpieczestwo, gdy Kazimierzowi grozio nage przecicie ycia. Podczas gdy w Mo skwie opozycja przycichaa, na Litwie przeciwnie, wystpia teraz wanie do walki na zabj, i to w dosownem znaczeniu tego sowa. Obz Olelkowicza, doprowadzony do ostatecznoci zachowaniem si krla, nie chccego wyzyskiwa przeciw Iwanowi ani gotowoci Szwecji i Zakonu do sojuszu, ani sposobnoci wywoania wojny do mowej, j si rodka najradykalniejszego: spisku krlobjczego. Krl mia by zabity wraz z trzema synami, bawicymi przy ojcu na Li twie, a Wielkie Ksistwo miao przej na Olelkowicza, ktry zerwa by z Moskw i wprowadziby system dzielnicowy. By to spisek ksit dzielnicowych, wycznie litewskich dynastw; nie nalea do Spisku aden Rurykowicz. Na czele stali dwaj Gedyminowicze: Mi cha Olelkowicz sucki i Fedor bielski, a obok nich Iwan holszaski ze starych dynastw litewskich, zmedjatyzowanych jeszcze przez Men-

) Cakiem niezasuenie spad na Spiridjona zaszczyt, e imi jego wczo no na trzeciego, obok Izydora i Grzegorza, do tej trjki, ktrej zarzekaj si nowo wywicani wadycy w formule przysigi biskupiej: .... i Spiridjona Satany, ktry uzyska wicenia w Carogrodzie, w pastwie bezbonych Turkw u pogaskiego cara - poczem mwi si dalej: ,1 tych take wszystkich si wyrzekam, ktrym zdarzy si kiedykolwiek przyj na Kijw z aciskiego Rzymu, albo z Carogrodu z tureckiej dzierawy*. Goubinsklj op. cit. t. II, str 550; Pierling op. cit. I, str. 174;.Papce op. cit. sir. lu, 4, 27, 'J8, 71. Epizodu ze Spiridjonem nie mona jednak uuaa za .ostatni prb utrzymania jednoci kocielnej na Rusi4, skoro za nim nie sta nikt, ani z wadcw ani z biskupw.

JOS

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

389

doga. Micha i Iwan s cici dn. 30 sierpnia 1481 r. Majtkw nie konfiskowano; pozostawiono je synom skazanych, a ci byli na stpnie najwierniejszymi Jagiellonw sugami, Fedor bielski, zbiegszy do Moskwy, otrzyma tam ndzne zaiste .kormlenie": jakie dwa, nie znane skdind, grdki. Demon 1 Morew naprzeciw Toropca. Wie my, jako przyjmowanie zbiegw politycznych pomidzy Moskw a Li tw nie uprawnia do adnych wnioskw politycznych. Caa ta spra wa naley wycznie do h i stor ji Litwy. Podejrzenia rzucane na Iwana o moralny udzia w spisku zbi a nazbyt atwo* wszake spisek by przeciw interesom Iwanowym, a ci spiskowcy, to jego wrogowie, chccy wykrzesa sobie ksistwa dzielnicowe z jego pastwa, aeby odda je pod zwierzchnictwo Litwy. Tote odpowiednio do tego Iwan skpo przyjmowa proszcego o asylum Fedora bielskiego1)* Miecz katowski rozstrzygn ostatecznie o tern, e polityka Litwy wobec Moskwy nie ulegnie zmianie. Likwidacja litewska" z roku 1449 utrzymaa si w mocy nadal. Panuj te przez cay ten czas stosunki jak najpoprawniejsze. Wanie w roku 1481 wymienio no wzajemne poselstwa2) i przyja ssiedzk utwierdzono. Iwan III nie obawiajc si ju zmiany rzdw na Litwie, nie ma przyczyny ubezpiecza si za pomoc stara o wywoanie nieprzyjani pomidzy Krymem a Litw. Wczesn wiosn odkryto spisek, a pod koniec kwietnia kaza Iwan wpisa w instrukcj swego posa wyprawianego do Mengli-Oireja, aeby w razie, gdyby han zamierza ruszy na Li tw, powiedzie, e prosi si pomocy liana przeciw Ahmatowi, ale Wielki Ksi moskiewski o tom mnie ne prikaza biti czeom, cztoby tobie na litowskuju zemlju pojti8). Spokj panuje w Moskwie, spokj z trzech stron dokoa Mo skwy, mianowicie prcz stron tatarskich. Nie mona bra powanie stanu wojennego pomidzy Pskowem a Krzyakami, to tylko stae rejzy* dla zaznaczenia nieprzerwalnoci nawracania*. Iwan III, strzegc sumiennie interesw pskowskich, radby wstrzyma te inflan ckie zapdy, bdcobd szkod wyrzdzajce handlowemu miastu. Przygotowuje odwet, o czem wieci kr jut pod koniec roku 1480. Dnia 11 lutego 1481 r. wyruszy z Moskwy oddzia wojska, zbyt

') Por. Pape op. cit. str. 29, 72, 76-79. ') Wspomniano o tem w instmkcji dla jadcego na Krym Skrjaby dn. 26 kwietnia 1481. Sbornik istor. obszcz. t. 41, Nr. 6, str. 26, alina 2. *J Tame str. 27, alina I,

" - ^

90

Feliks Koneczny

104

drobny, by w pastwie moskiewskiem odczuwano stan wojenny, a wystarczajcy, by przez cztery tygodnie dawa sie Inflantom we znaki, pldrujc a do Rygi. Ta pierwsza prba si pomidzy Inflan tami a Moskw wypada przeraliwie ujemnie dla inflant podczas gdy dla Moskwy stanowia ledwie wycieczk wojskow. Moskwicini wzili w krtkim czasie Tarvast, Felin (Weljad, Feljad) i zlupili cay kraj od Jurjewa (Dorpatu) pod Ryg. Zajte grody opuszczono po miesicu, zabrano tylko tatarskim obyczajem istny jassyr, uwodzc w powrocie do pastwa moskiewskiego jecw niemieckich, otew skich i czudzkich wraz. z kobietami i dziemi '). W nastpnym roku 1482, zawary Inflanty rozejm z Nowogrodem i Pskowem na lat dziesi *). Od tatarskich stron nie byo z razu spokoju. Koalicja MengliG i reja caej tatarszczyzny przeciw ordzie Zotej dosza do skutku i pocza dziaa pn jesieni 1480 roku. Mengli poruszy przeciw Ahmatowi Nogajcw, trafi a do odlegej sybirskiej ordy szibaskiej. Powracajcemu z ksistw wierchowych Ahmatowi przecito drog nad Docem i zaczyna si nowa wojna ord, wojna, ktra miaa sta si pocztkiem koca ordy Zotej. Nie korzysta z tej zawieruchy ordyskiej Iwan III, aeby zrzuci jarzmo tatarskie, wcale [nie; tylko gdy jeden z walczcych w armji Ahmata carewiczw* chcia oprze si o .Ukrain za Ok*, tj. o Rjazaskie, wyprawi przeciw niemu braci, obydwch Andrzejw, eby nie dopuci do osiedlenia si tam no wego jakiego odamu ordy. Czy ci Tatarzy .uciekli" przed ksi tami moskiewskimi, jak donosi latopis3), zbada trudno; ale wiemy, e orda Zota potrzebowaa wszystkich swych si do obrony gw nych swych koczowisk nad Wog, dokd wojna szybko si prze niosa. W styczniu 148! r. szibanski han, AJbak (zwa czsto w r dach Iwakiem) rozstrzygn pierwszy okres wojny On i kilku in nych" hanw wikszych i mniejszych, Ahmatowu ordu podoptali", Ahmata zabili, uusy jego zabrali. Jak donis Mengli zaraz krlowi,

n<3 !<1k :i CIno n o o d l, II, Nr. 2163, ktrego dat naley poprawi z 1481 dex, ro l 2 V * \? Boego Narodzenia. Pskowski wtry latopis, Pol. BOT, 1. V, str. 41; Akty zapadnoj Rossii t. L Nr. 75. Nie pierwszy-to raz brano moskiewski jassyr; zdarzao si bra go i na ksistwach Rusi. J Pskowski pierwszy latopis, Pol. Sobr. t. IV, str. 266. ) Nikonowski, Pol. Sobr. t. Xli, str. 211, szpalta 1 i 202 szp. 2.

105

Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

391

mier Ahmata przypada na dzie 21 stycznia 1481 r. 1 ). Zaarty wrg przestaje ywi uczucia nieprzyjazne wobec mierci i zachowuje si zaiste wielkodusznie. Do krla Kazimierza pisze z przystojnym spokojem, z budzc cze powag: Nam brat On by, a wam prijatiel by" 2 ). Obydwa wyraenia miay znaczenie wycznie ceremon ialne bo stosunki ich za ycia nie byy wcale braterskie", ale samo zachowanie ceremonialnych wzgldw wobec nieyjcego nieprzyjacie la posiada znaczenie wiadectwa o charakterze. Najbliszy krewny Ahmata i przyrodzony opiekun jego (maoletnich widocznie) dzieci, knia Ternir, oddaje si w opiek... Mengli-Gireja, kierownika koa licji*. Apeluje do szlachetnoci nieprzyjaciela zwyciskiego i nie za wodzi si. Temir przyjty jest gocinnie na Krymie, a dzieci Ahma ta otrzymuj zaopatrzenie przystojne ich stanowi '). Odetchn sobie Mengli po nagym zgonie Ahmata. Na trzy tygodnie przedtem wynik walki wydawa mu si niepewnym, bo jesz cze d. 5 stycznia 1481 r. zamawia sobie na wszelki wypadek asylutn na Litwie i pisze o tern do wojewody kijowskiego Iwana Chodkiewi cza4). W jaki sposb dwaj synowie Ahmata obejmuj nastpnie wadztwo ordy Zotej, niewiadomo; prawdopodobnie za zgod MengliGireja, jako jego podwadni banowie. Krymski car" zapewniwszy sobie zwierzchnictwo nad ord Zot, nie czyni przeszkd jej samo rzdowi (jakbymy dzi rzecz nazwali); a gdy o granice samorzdu rzecz posza i gdy orda Zota zacza si podnosi z ciosw, syno wie Ahmata prbowali zwierzchno Girejw zrzuci i wzi z kolei odwet na Perekopie. Wojna na zabj miaa jeszcze nastpi pniej.

) Litowskaja metrika, 1, Nr, 34-, str. 340, ustp drugi. Dat dnia wypadoby moe o kilka dni przesun ze wzgldu na tatarski sposb liczenia miesicy> ale pozostaje data roku, wbrew powszechnie przyjtej 1482. Ustp ten datowany jest bowiem tak samo, jak poprzedni na str. 33&, w ktrym jest mowa o przysidze Mengla przed Oliskim po najeidzie na Podole, jako o postulacie krlewskim (.Sidehmat prines jartyk tot1* z Wilna oczywicie), wanie wypenionym. Owa przysiga .twarda* wypada na grudzie 1480, i rzecz zrozumiaa, Ze pisze si 0 niej, jako o sprawie aktualnej, w styczniu 1481; lecz byoby to wrcz niezrozumiaem w roku 1482. Niema wic powodu zmienia datowania z roku 1481 na 14i2.j raczej zgodzi si wypadnie na to, Ze przyjta dotychczas data zabicia Ahmata (14S2) jest myln^. Poprawi te naley przyjty dotychczas przekaz, jakoby zgin by z rki Ajbaka (Swaka); latopis nikonowski zapisuje, e zabi go murza Jamgurczej (ibidem w tekcie szp. pierwszej). Cakiem baamutnie przedstawi t cz walki o'd Ernst op. clt* str. 44. Konstrukcj jego musi si odrzuci w caoci. *) Litowskaja metrika F, str. 340. | Tame. -to Temir poucza niebawem krla Kazimierza, Ze naley si obchodzi z nim, jak z carem, jednakie posya, godne cesarskiego stanu, ,pominki" 1 jednakie oddawa honory posom. Tego wydawnictwa Nr. 47, stf. 356. 4 ) Litowskaja metrika I, Nr. S2f str. 337.

392

Feliks Koneczny

1Q6

Bdcobd, przesilenie nastao w r. 1481; w tym roku pocztek upadku ordy Zotej, czyli Wielkiej, Nasuwa si tu zagadnienie: A gdyby udao si byo Iwanowi Modszemu i bizantycom wywoa i przeduy wojn na zim H 8 I roku? Mona w takim razie snu wnioski na korzy bizantycw, ale... Historja nie moe operowa przypuszczeniami opartemi na przypuszczeniach. Wolno si tylko domyla, jako obrt sprawy W zimie 1481 roku utwierdzi bizantycw w ich przekonaniach i skania na przyszo do ponowienia opozycji. Wie o mierci Ahmata dosza do Moskwy wczesn wiosn r. 1481. Iwan Ul, rad zwycistwu Gireja, chciaby rzecz doprowadzi do koca i pozby si cakiem ssiedztwa ordy Zotej. Pragnby, by Mengli zwrci si przeciw Ahmatowfczom. Wyprawia z kocem kwietnia Timofieja Skrjab (instrukcja jego datowana 26 kwietnia) z prob o sojusz taki *). O sojusz przeciw Litwie prosi ju tylko na wypadek, gdyby krl wyruszy na Moskw2), a wic tylko o so jusz odporny. Zlecenie wydanem byo, kiedy spisek na ycie krla i krlewiczw by wprawdzie ju odkryty, lecz wie o tern nie mo ga bya dotrze jeszcze do Moskwy, kiedy przeto Iwan mg jeszcze przypuszcza moliwo zmiany stosunkw litewsko-moskiewskich. W cigu najbliszych miesicy sprawa przymierza przeciw Litwie stra ci miaa wszelkie znaczenie dla Iwana, a dla Mengla nie mia jeszcze znaczenia sojusz przeciw Ahmatowiczom, ktrzy znajdowali si na jego chlebie, zdani na jego ask i nieask. Tote poselstwo Skrjaby skazanem byo z gry na to, eby nie mie adnego rezultatu. Przesilenie litewskie utwierdzio polityk pokojow, a krymskie zdawao si by zakoczonem pokojem staym, jakkolwiek narzuco nym; przypomnijmy, e Pskw mia z Zakonem 10-letnie zawieszenie broni i dodajmy, e z Kazaniem nie byo wojny. Teraz Moskwa miaa pokj ze wszech stron. Wszystkie trzy przesilenia koczyy si dla niej pomylnie. Pozostawao jeszcze jedno przesilenie, czwarte, mianowicie w sto sunkach litewsko-perekopsk ich. Nie piszc monografji stosunkw Krymu z Litw, nie bdziemy wchodzi w szczegy. Zwrc tylko u A ag, jak przy wszystkich zapewnieniach przyjani, poselstwo Sedihmata z 20 padziernika 1480 r. miao jednakowo pewien ocie
') Sbomfk istor. obszcz. t 41, Nr. 6, sir. 26, w ustpie I o sojusz przeciw Arimatowiczom, w ustpie za trzecim o pomoc przeciw kademu, ktokolwiek byby hanem ordy Zotej. ) Tame str. 27, alina 1.

107

Rzekoma koalicjajjtwy z Tatarami przeciwko Moskwie

393

w sobie. Czytamy w instrukcji: .Tako mnie, Mengli-Girejowj, Ka zimierz krl-brat, co ojciec mj Aczi-Girej car kniaziowi Semenowi niektrych nada ludzi, niechby mi tych Judzi odda". Dodano, e skoro tylko to nastpi, przysigi wszelkie bd krlowi wiecie do trzymane l). Mowa tu widocznie o ksiciu Semenie 01elkowic*u (14541470), Niewiadomo, czy Aczi-Girej nada mu jaki obszar, jak krain u kra inn, ktr uwaa za sw wasno; czy te odda mu na su b jak druyn tatarsk, a teraz da wydania jej potomstwa. Wt pi mona, czy s> rozstrzygnie to zagadnienie przy dzisiejszym sta nie rde. Wyranym za to a nazbyt jest dodatek: e krl moe si narazi na to, i wszelkie ukady z Krymem bd bezprzedmioto we zgoa, pki tego warunku nie wypeni. A z dworu Kazimierzowego odpowiadano, e nie wiedz o niczem; nie wiedz wogle, o co chodzi, bo o adnych tego rodzaju ludziach* nigdy nie syszeli. Niema powodu nie wierzy im. Tern trudniejsza powstawaa sytuacja. Sprawa o tych .ludzi Semenowych- wisiaa cigle nad stosun kami z Perekopem, jako narzdzie, ktrego mona byo kadej chwi li uy, gdy si chciao dokona zwrotu przeciw Litwie. A tymcza sem przystaje Mengli nawet na wramnek ciki i upokarzajcy; gdy krl zada, by przysa do Wilna syna na zakadnika, przystaje2), ale go nie wysya. W sierpniu 1481 r* wyprawia Mengli uroczyste poselstwo do Wilna, zoone z trzech posw '), sowem, zachowuje na zewntrz wszelkie oznaki najlepszej przyjani; ale krl mu nie dcwierz, a zwaszcza ma w podejrzeniu jego stosunek do Moskwy, czy nie ma by wymierzony przeciw Litwie. Dwch jego posw, jadcych do Moskwy, przytrzyma Chodkiewicz wojewoda w Kijowie; w sierpniu 1481 r. prosi Mengli, eby ich przynajmniej odesa z po wrotem na Krym*). A krl znowu wstrzymuje si z zaprzysie niem sojuszu; sprawa stana na martwym punkcie od roku 1479. Znw domaga si han, eby krl decydowa si z wyrzeczeniem sta nowczego sowa i z wyprawieniem poselstwa majcego dokoczy spraw o przymierze, bo inaczej grozi wrcz bdzie koniec przyjani5).
') Utowskaja melrika I str. 333, alina 2 i sir. 358,9. s ) Litowskaja metrtka l, Nr. 25, str. 326; Kr. 48, str. 357, ustp 2. ') Berdaat Naimg, kniai Karmyt, Chidira; tamte Nr. 26, str. 327, ustp 1. *) Mua Bewgadin i kupiec Alej MlCttl (Ormianin?;; tamie Nr. 26, str. 327, u tp 2 i Nr. 48, str. 357. ustp i. 5 ) Tamte Nr. 48 na str. 57 ustp 2. 6

"

Feliks Konecznj^

108

Jako niebawem miaa rozerwa si przyja", a za to stosun ki Moskwy x Perekopem staj si coraz cilejsze, nabieraj te co raz wikszej wagi politycznej i mieszcz w sobie coraz wicej nie bezpieczestwa dla Litwy. Przesilenie w stosunkach litewsko-perekopskich wychodzi rw nie na korzy Moskwy.

DODATEKChronologia: 1478/9 powrt Mengli-Gireja, 1479, koniec lutego, poselstwo krymskie Aacza i Syrjaka do Moskwy, w kwietniu, ci w Moskwie. m przed 30.IV, Danibeg w Moskwie. koniec kwietnia, odprawa Alacza i Syrjaka. m 30.IV, wyjazd Ormianina Iwaczy z Moskwy na Krym, latem, bairasz 2 Krymu na Litw. piuem latem lub wczesn jesieni, Temesz i uchberdej z Krymu do Moskwy. 26., Iwan 1 do Nowogrodu Wielkiego. 9 17.XU, Kazimierz Jagielloczyk z N. M. Korczyna na Litw. pn jesieni), Nurdowat i Aidor w Moskwie. . 2.11, Iwan Ul, wjeda do Nowogrodu W. pod koniec roku, sprawa o otjezd" yki Obolenskicgo. prne starania land mistrza o sojusz z Litw przeciw Moskwie. 25.XU, krl Kazimierz w Grodnie. 1480, 19, uwizienie arcybiskupa nowogrodzkiego. 20.1, Krzyacy pod Gdowem, okoo 20 goniec od Iwana Modszego w Nowogrodzie W, 24.I, wywiezienie arcybiskupa nowogrodzkiego, pocztek lutego, Borys w Ugliczu u Andrzeja Starszego. , iill, wojsko pskowsko-moskiewskie pod Izborskicm. 13.II, powrt Iwana Ul do Moskwy. w , po 13.II, zbuntowani Wasylewicze cign do Rewa n/W. 19-20.ll, wojsko pskowsko-moskiewskie pod Jurjewem. 25dl, Krzyacy powtrnie pod hborskiem.

10Q_ Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie

395

1480 koniec lutego, Wasylewicze w Rcwie n/W. bojar Andrzej Wasylewicz od Iwana lii w Rcwie n/W, i.lll, utarczka z Krzyakami opodal Pskowa. pocztek marca, pochd Wasylewiczw do Mowiatycz. , , arcybiskup Winian w Mowiatyczach. w marcu, pogoski o moliwoci wojny Litwy z Moskwa. n wyjazd Azi-Baby z Krymu do Wilna. ostatni tydzie marca, OboJenscy z Wassianem przybywaj z Mowiatycz do Moskwy. w kwietniu, przysiga Azi-Baby w Wilnie. i6.IV. wyjazd Z wieca z Moskwy na Krym. druga poowa kwietnia, Wasylewicze w W. ukach. poselstwo Wasylewiczw do Trok. przed 13IV, wznowienie dania osobnego W. Ksicia dla Litwy. pod koniec kwietnia, przychylna odprawa Obolenskicb w Moskwie. 27.IV, wyjazd poselstwa Mamyrewa z Moskwy do W. uk. koniec kwietnia, wieci o ruchach Ahmata. u 19.V, mier Dugosza. N 27.V, Mamyrew w W, ukach. koniec maja, rozstawienie wojsk przeciw Ahmatowi, n m lub pocztek czerwca, Wasylewicze otrzymuj wiadomo o odmowie krlewskiej. pocztek czerwca, Mamyrew wraca z niczera. pin wiosn, uwizienie Aidora w Moskwie. 8. VI, Iwan Modszy wyprawiony pod Sierpuchw. , koniec VI, lub pocz. VII, Iwan Modszy pod Koomn. 23.VII, do 30.DC postj Iwana pod Koomn. pierwsza poowa VIII, Pskw wzywa Wasylewiczw. I8.VIU, landmistrz po raz trzeci pod Izborskiein. 20-25.VIH, Kizyacy pod Pskowem. . 31 .VIII, instrukcja Gliskiego na Krym. 3.IX, Wasylewicze w Pskowie. pierwszy tydzie IX, wyjazd Gliskiego na Krym. 9 13.IX, Wasylewicze opuszczaj Pskowskie. ? IX, poselstwo Wasylewiczw w Kdomnie. B koniec IX w Moskwie. Tatarzy krymscy ruszaj na Podole. , Iwan jedzie Koomny do Moskwy.
6

396

Feliks Kotieczny

110

1480 I-2.X, Rada w Moskwie uchwala zaczepi Ahmata. Iwan 111 zmuszony do zgody brami. B 3., Iwan 111 rusza na brzeg". po ,, Iwan cofa si pod Kremenec. pocztek X, Abmat pod Worotyskiem. Gliski na Krymie, 9 przed '/.X, wybryki ucznikw pod Kaug. okoo 7., wzajemne cofnicie si od brzegu". narada pod Borowskiem. , Tatarzy wracaj nad Ok. 8., iwan w Moskwie, okoo 8., rozkaz colnicia si pod Borowsk. a Iwan Modszy pozostaje pod Borowskiem. to24.X, Iwan 111 w Krainom Sielcu. poowa X, Iwan Modszy sprowadza machiny do Dmitrowa. n m m Kurman, pose Emineka z Krymu na Litw. 20.X, instrukcja Sedihmata. po 24.x, Iwan 111 ponownie w Kremencu. Wasylcwicze stawiaj si w Kremencu. w koniec X, poselstwo Towarkowa do Ahmata. mrozy na brzegu*. pocztek XI. Oka stana. 11.XI, Tatarzy odchodz z nad Oki. * 13.XI, Sobomoje posanije". , w poowic Xl, powrt obu Iwanw do Moskwy. . pochd Tatarw na Sereiisk i Mccsk, n , pocztek grudnia, Sedibmat wyjeda z Wilna. kurjer litewski na Krym. XII, przysiga twarda* Mengla przed Gliskim. XII, mier Mizaela, w koaliqa tatarska na Ahmata. I$I, pocztek roku, Szymon metropolita litewski. 5, Mengli zamawia sobie asylum na Litwie. 21.I zabicie Ahmata 2,11, ukady z Wasylewieami. i t j l , wojsko moskiewskie wyrusza na Inflanty. w marcu, rozejm 10-letni z Inilantami,
2s.Ul, mier arcybiskupa Wassiana. 4W, ukad z ksitami wierejskimi.

26.1V, wyjazd Timofieja Skrjaby na Krym.

1481, IV, spisek przeciw Jagielloczykom odkryty. wiosn, Temir z Ahmatowiczami na Krymie. przytrzymanie posw Mengla do Moskwy. B ?.Vl, metropolita litewski Szymon zatwierdzony przez pa triarchat. , 5.VII, mier Andrzeja Modszego. ?.V\\\, uroczyste poselstwo krymskie do Wilna. n jO.VHI, cicie spiskowcw litewskich. ? ? wzajemne poselstwa litewsko-moskiewskie. 1482, epizod ze Spiridjonem.

(Rozprawa niniejsza stanowi rozdzia IV gotowego od dwch lat i oczekuj cego naprzno na polepszenie stosunkw wydawniczych tomu II-go .Dziejw Rosji").

HENRYK OWMIASKL

WCHODY" MIAST LITEWSKICH1).


Wstp. rda informuj o nastpujcych uprawnieniach miast litew skich na okolicznych terenach, stanowicych wasno wielkiego ksi cisu a niekiedy i osb prywatnych: 1) mieszczanie bardzo czsto mieli prawo wrbu w puszczach hospodarskich i lasach; w pewnych wypadkach to prawo obejmowao rwnie puszcze i lasy prywatne; nadawano mu w dokumentach ruskich specjaln nazw wjazdu, a w aciskich incisio; 2) na kach podmiejskich, a czasami pooonych i w dalszych okolicach miasta, niekiedy w puszczach i borach ssiednich, mogli mieszczanie pasat bydo; pastwiska te zwano zazwyczaj wygonami lub wypustami; prcz tego mogo przysugiwa mieszczanom prawo koszenia siana; 3) w przywilejach zastrzegano nieraz prawo mieszczan do rybo wstwa w rzekach i jeziorach, lecych na teryiorjum miejskiem w obrbie folwarkw i wk, nalecych do mieszczan lub te i w wo dach hospodarskich, znajdujcych si poza granicami terytorjum miej skiego, zwao si ono wstpem (ustpem); 4) podobnie w niektrych miastach korzystali mieszczanie z pra wa owienia zwierza, lub polowania w granicach pl miejskich, albo i w dalszej okolicy; 5) aczkolwiek rzadko, spotykamy si jeszcze z prawem miesz czan do korzystania z barci w cudzych puszczach i pasiekach2).
') Praca niniejsza w pierwotnej formie zostaa odczytana w Seminarjum Hislorycznem prof. Chodynickiego w r. 1923. ) Co si tyczy gruntw i placw opuszczonych, miejsc pustych* w miecie i w pobliu miasta, byy one uwaane wasno hospodara, ktry w przywilejach (na prawo magdeburskie) udziela magistratom miejskim zezwolenia na Ich obsadze nie (Polecajem tako wojtu i burmlstrom na tot czas buduczim wsi miesta pustyi w miestie i wkruh mesta, poija naszl, osaeju i rozmnoeju (judej...*. Przywilej

Wchody" miast litewskich

399

Prawo wstpu do lasw, rybowstwa, mylistwa f bartnictwa posiadao na Litwie ogln nazw wchodw, ktr rwnie stosowano i do samych objektw uytkowania1). Chocia prawo wypasu byda na kach, nie lecych w puszczy, nosio specjaln nazw wygo nw, stosujemy i do niego oglny termin wcbody, gdy zasadniczo nie rnio si ono od praw, jako wchody okrelanych. Ze stanowiska prawnego nale oneP gdy chodzi o wchody i wygony na cudzem terytorjum, do rzdu praw, dozwalajcych oso bie albo posiadaczowi gruntu korzystania z rzeczy cudzej, praw, mo c ktrych waciciel musia czego na swej rzeczy dozwoli, lub te nie mg z ni czego czyni, znanych w rzymskiem prawie pod na zw suebnoci (Servitutes) *), a w polskiem nazywanych rwnie wol nociami a ). Wstpy do wd i prawo polowania na wasnem teryto rjum wchodz w zakres uprawnie, zczonych z wasnoci dbr ziemskich l ). Wchody byy rozpowszechnione po caej Litwie, suyy przedewszystkiem wiejskiej ludnoci rolniczej, bojarom i wocianom, wi c si cile z gospodarstwem wiejskiem, a szczeglnie doniose zna* czenie miay na stepowych kresach Ukrainy, w poudniowym pasie Kijowszczyzny *). Rozpatrzenie roli, jak odgryway wchody" w gospodarstwie miejskiem na Litwie bdzie jednem z zada niniejszej pracy. Druga kwestja, jaka nasuwa si w zwizku z uprawnieniami uytkowani miast, dotyczy genezy tych uprawnie, trzecia wreszcie to stosu nek do wchodw miejskich wacicieli obcionych terenw: wielkiego ksicia, duchowiestwa i szlachty, oraz urzdnikw hospodarskich. Praca uwzgldnia terytorjum W. Ksistwa Litewskiego w granicach przed unj lubelsk; chronologicznie obejmuje ona okres rwnie przed unj 1569 r. Do obrania tej chwili za termin prekluzyjny skaniaj mnie czciowo wzgldy heurystyczne, gdy dla poowy w. XVI pona prawo magd., udzielony w 1499 r. Miskowi (Ras. Ist. flfW. XWI1, 739-14) Byy one rozbierane przez mieszczan pod dozorem magistratu, ktry wykonywa tym sposobem funkcje administracyjne, podczas gdy prawa wasnoci Hospodar si nie zrzeka. __ ) Leontowicz, Kresfjanskij dwr, urn. Min, N. Pr. 1896, marzec, str. 39 Tente, Akty Lit. Metr. U, Ind. V. *) Fr. Zoll (starszy), Rzymskie prawo pr. , A, str. 54, 58 (Kr. 1 * *) Prz. Dabkowski, Prawo pr. pol. II. 264. ) Ibid. 205, 212, 220. tn 5 ) Leontowicz, faut. dw. 1. Kamieniecki. Rozwj wasnoci, 106 {Rozpr. W. b. /. A. U. t. 57).

400

Henryk owmiarrski

siadamy najobfitszy materja do danej kwestji, po sidmym za dzie sitku tego stulecia rda wysychaj, nikn. Takie ugrupowanie materjau nie jest dzieem przypadku, a wynikno z powodu prze obrae, jakie zaszy w stosunkach ziemskich na Litwie za rzdw ostatniego Jagiellona. Akta pomiery woocznej zawieraj cenne wia dectwa w tej sprawie. Nie do na tern reforma Zygmunta Augusta ustalia stosunki gospodarcze, zwizane z rolnictwem na wsi i w mia stach, bya kocowym aktem w rozwoju ekonomicznym wsi i miasta litewskiego za Jagiellonw. Pniejsze inwentarze i lustracje nie wnosz nic nowego, z nielicznemi wyjtkami, jak za panowania Ja na III, w kostniejce formy ycia gospodarczego. Posuguj si te niemi tylko w tych wypadkach, gdy chodzi o wyjanienie zjawisk, niedostatecznie owietlonych dawniejszemi rdami. Wchody" dosy czsto byy omawiane w literaturze historycz nej, ale zajmowano si niemi przewanie przygodnie, mimochodem. Leontowicz rozpatrywa ich znaczenie w gospodarstwie wociaskiem % opisywa te dosy obszernie eksploatacj .wstpnych" puszcz i wd przez ludno wiejsk2). Wadimirskij-Budanowa), Jabonowski4) i Downar Zapolskij9) traktowali o uytkowaniu obszernych wodnych stepowych i lenych terenw na Ukrainie. Downar-Zapolskij w swo jej rzeczy o gminie zachodnio-ruskiej" *) bada je rwnie cznie z istnieniem i upadkiem samorzdowej organizacji gminnej w Wielkiem Ksistwie, potrca te o nie w kilku miejscach innego swojego dziea ') Z dogmatycznej strony uj kwestj wolnoci w Polsce i na Litwie prof. Dbkowski w Prawieptywatnempolskiem*). Obszerniejszemu zbadaniu podda j w pracy o rozwoju wasnoci na Litwieprof. Ka mieniecki). Wpywy reformy woocznej i jej stosunek do praw
') Krtstjonsklj dwort . M. N. Pr. 1896 r. MM. 3, stf. 39, zcsz. W, *tr. 173, seg, 3 ) flriUtff promy szenn. w Lit.-Rus. gosud. sir. 6 5 - I I 8 , Warst. Un. hw.

1897 .

*J * * * Jugo-Zap. Rossii ot po. XV w. do Lubi. Un. (J569). rcb Jugo-Zap. Ros. cit 7, U . H Ukraina 185, . 'J Ukrainskifa starostwa, Arcb. Jugo-Zap. Rossii cz, 8, t V. c ) Zap^ras. sefokaja obszcztna w XVI w. . M. N. Pr. 1897, *tf. 73-128. Rzecz ta wysza jeszcze w Oczerkacb 1905 r. A.- i)mnaSUaSFlt*!?$* cbozlajttwo weltkago kaja. Utowskago pri Jagie(CytU w KSOWIC) P*m ^ 5 t r o n y w e d lug publikacji m Un. Izwiestjacb *) t H , tr. 2S4-370. *) op. CiL

Wchody' miast litewskich

401

uytkowych zostay przedstawione ostatnio w dziele Piczety o agrar nej reformie za Zygmunta Augusta ') O wiele szczupej wyglda literatura, dotyczca specjalnie upra wnie mieszczastwa na przylegem miastom terytorjum. Na pierw sze m miejscu naley wspomnie Antonowicza, ktry w monografji o miastach poudniowo-ruskich rozwija hypotez<, usiujc wyjani miedzy innemi genez wchodw miejskich na terytorjach Rusi poudnio wej*). Wadimfrskij, Budanow I Jabonowski w cytowanych wyej pracach opisuj wchody ukrainne i eksploatacj ich przez miejsco wych mieszczan8). Rwnie i Downar-Zapolskij przytacza szereg przykadw korzystania z uytkw przez ukrainne gminy miejskie4). Stosunek zarzdze, zwizanych z przeprowadzeniem pomiery wolocznej, do uytkw miejskich przedstawi we wspomnianem dziele prof. Piczeta*). Stosunkowo najlepiej s opracowane, jak wida z tego przegldu, wchody miast ukrainnych, gorzej woyskich, jakkolwiek i one byy traktowane sporadycznie, przyczem bez wyczerpania nawet drukowanego materjau. Co si tyczy miast innych mamy zaled wie lu i wdzie rzucone lune wzmianki. Materja rdowy odnosi si przewanie do XVII wieku, a najobfitszy jest dla okresu midzy poow tego stulecia a rokiem unji lubelskiej zarwno z powodw powyej wyuszczonych, jako te wsku tek dokonania, poczwszy od roku 1545, lustracyj i rewizyj szeregu zamkw, starostw a rwnie wojewdztw woyskich, ukrainnych i p nocnych, ktre dostarczaj sporo wiadomoci do omawianej kwestji. Materja ten zosta ogoszony drukiem w wydawnictwach: Downara Zapolskiego Akty Moskowskago Archiwa Ministerstwa Justicif, JabO" nowskiego Rewizja zamkw woyskiej {rda dziejowe t VI), Arcbiw Jugo Zapadnoj Rossii (cz 7-ma, tt. I, II i III; cz [8-ma, L V), Poockaja rewizija 1552 goda (wydana przez app), Arcbeograficzeskij Sbornik i Akty izdawajemyja Wihnskoj Arcbeograficzeskoj Kommissiej- Rwnie przez Wilesk Archeograficzn Komisj zo stay opublikowane, aczkolwiek niewyczerpujcoe), akty pomiery wo') Agrarnja reforma Sigizmunda Awgusa w Ut-nis. gosud. cz, 1, roz dzia, ziijmnjcy si gospodarstwem lenem (286 322), oraz passim. ') Monografii po istorii Zapada, i Jugo-Zap. Rossii. I, 138. a ) Naaelenie Jugo-Zapadn. Rossii, Ukraina. *) Ukrainskija starostwa. 4 ) Cz II, str. 200. Sa. rwnie uwagi i wzmianki i u innych autorw, jak Jasiskiego (Ustawn. zemsk. gramoty, 22, 1&5). b ) Sporo aktw nie znamy, inne pozozobLaj niedrukowanc chociaby w ksi gach Metryki Litewskiej. Zob. Piczeta op. cit. 1, rozdzia o przeprowadzeniu refor my woocznej, 258- 2 $ .

402

Henryk owmiaski

tocznej zarwno w pomienionych Aktach, jak i w licznych osobnych wydawnictwach. Dalej wiele wanych wzmianek o wchodach miej skich zawieraj przywileje miejskie na prawo magdeburskie. Drukowa no je w szeregu wydawnictw, e wspomn o najwaniejszych, jak Akty Zapadnoj Rossii (cz. 5, t. I), Akty Utowsko-Russkago Gosudarstwa (ogoszone przez Downara Zapolskiego), Opisanje Rukopisnago Otdjelenija Wienskoj Publiczno] Biblioteki, Russkaja htoriczcskaja Biblioteka ( t XXVII). Jakkolwiek rozdawnictwo prawa niemieckiego rozpoczto si, jak wiadomo, od r. 1387, jednak pierwsze tego ro dzaju znane przywileje o wchodach miejskich nie nadmieniaj1), a najdawniejsze wzmianki spotykamy w dokumentach XV wieku1). Prcz tego sporo szczegw odnajdujemy w aktach sdowych (prze wanie w wyrokach sdw liospodarskich), listach hospodarskich do urzdnikw, lub mieszczan, petycjach miast do ksicia i t. p., ogoszonych przewanie w tych samych wydawnictwach, co przywileje miejskie oraz w niektrych innych, jak cz. 8, V Arcfr. Jugo Zapad noj Rossti.

I
Typy miast litewskich. Sposoby powstawania wchodw. Nadania, Rola zwy czaju w tworzeniu si wchodw w miasteczkach i miastach. Pierwotny stosunek do ziemi: wolne uytkowanie. Udzia w nim miast ukrainnych. Wystpienie czyn nika ksicego oraz posiadaczy dbr ziemskich. Omina. Przywizanie wchodw w Jej obrbie do poszczeglnych osad.

Rozdzia niniejszy jest powicony wyjanieniu genezy uytko wania miast z terytorjw, bdcych wasnoci ksicia lub osb pry watnych. Przy rozpatrzeniu podniesionej kwestji naley wzi pod uwag, e w W ielkiem Ksistwie istniay rozmaite typy miast, r nice si zarwno swojem powstaniem, jak stron ustrojow i yciem gospodarczem. Spotykamy wic mae miasteczka, stanowice z gmi n wiejsk, w ktrej leary, jednolit jednostk administracyjn i po noszce te same, co wociastwo, ciary na rzecz skarbu. Naprz. w r. 1516 Zygmunt odda w zastaw dzierawcy oniksztyskiemu Mikoajewiczowi dwr wileskiego powiatu Onikszty i z mjestom i s
') Przywilej z r. 1387 dla Wilna, drukowany w Zbiorze praw i przy w. Dubinskiego, str. 1, przywilej z r. 1390 dla Brzecia w Ak. U. - Rus. Qosud. Downara Zapol. N 1. ) Nadanie pr. magdeb. przez widrygie dla tucka U38 r. Ar. Jugo-Zop. J Ros. cz. 5, t. I Nr. II, *

Wchody" miast litewskich

_ _

403

wsimi ljud'mi oniksztynskimi* ) dokument traktuje rwnorzdnie miasto i wie. W miasteczkach takich mieszczanie byli obowizani do wykonywania tych samych robocizn w dworach hospodarskich i na zamku oraz do skadania tych samych danin, co ludno wo ciaska. A wic mieszczanie czudnowscy chodzili na tok ito ati i sjeno kositi", mieszczanie wokowyscy powinni byli grunty hospodarskie tok dwa dni orati i dwa dni ati", miasta omazy i Pieszczatka dopiero przywilej uwolni od cigych" robocizn, tok. gwatw, stry, pod wd, danin, dziaka i stacji (z wyjtkiem wy padku przyjazdu hospodara )* Podlegay te takie miasteczka wraz z woci wadzy namiestnika-dzierawcy. W wielu miasteczkach nie wida nawet osobnych wadz miejskich ktreby poredniczyy midzy urzdem hospodar* skim a mieszczanami, co doprowadza do wniosku, e sprawami miejskiemi zarzdza bezporednio lub za pomoc swoich sug hospodarski urzdnik. Przytem w ruskich wociach, naddnieprzaskich i ukrainnych, gdzie istniay wadze obieralne, byy one wsplne dla miasta i woci 8 ). Oczywicie nie moe by mowy, aby takie miasteczka uwaa za twory odrbne, rnice si swojem powstaniem od si. Byy to raczej sioa, pooone najczciej przy dworze lub zamku hospodarskim, ktrych ludno trudnia si obok zaj rolniczych, nawet mylistwa i rybo wstwa, take handlem i rzemiosami. Stosunki prawne i gospodarcze takich miasteczek, zanim si nie wyodrbniy one od woci, ukaday si nieinaczej jak na wsi, nie mogy te inn drog ni na wsi po wstawa ich uprawnienia tery tor jalne. Cakiem inne stanowisko zajmoway staroruskie miasta, ktre istniay jeszcze przed litewsk epok i posiaday nieraz ju wwczas wy bitne znaczenie, miasta, bdce stolicami mniej lub wicej rozlegych dziel nic, ziem, zwizanych z niemi w cisy sposb*)- O ile mae, drobne miasteczka stanowiy cz skadow dbr hospodarskich, to staro dawne znaczne miasta naleay do pastwowego terytorjum i pono siy ciar ziemskich wiadcze, uiszczajc si do skarbu hospodarskiego tylko z nieznacznych podatkw *> Powstanie tych miast ginie
') Lubawski], Oblastnoje dje*ni*. 88. 3 ) Lab, Ibid. 368; Downar Zapolskij, Qo9ud. cboz. 334. ') Lab op. cit. 497. *) Wad. Budanow, Niemeck. prawo w Pohlf i Utw}: arn. Min, Nar. Pr, 1868 z. 9. str. 744. b ) Dow. Zap. op, 333-4.

404

Henryk owmiaskj

w pomroce dziejw, ich pocztkw nie pamitaj najstarsze przekazy rdowe, wcignite do najdawniejszego ruskiego latopisu '), w cza sach litewskich byy w nich wzgldnie znaczne skupienia ludnoci *) Czy uytkowanie wytwarzao si w tych miastach w sposb identyczny do wsi naley wyjani. Tak samo wyrniay sf od osad wiej skich starodawne i wybitne miasta litewskie, obdarzone zreszt bardzo wczenie prawem magdeburskiem, jak Wilno i Kowno3). Do trzeciej kategorji wypada zaliczy zakadane na surowym kurzeniu, m acruda radie*, miasteczka, jakich w XVI wieku pojawia si spora ilo. Wadze centralne troszczyy si o to, eby w miej scowociach, z ktrych do skarbu nie pyny adne dochody, dla powikszenia .poytkw" byy lokowane miasteczka. Kiedy jeden z rewizorw Dymitr Sapieha otrzyma w r. 1568 zarzd puszcz yskowskiej, Midzyrzeckiej i Sonimskiej, z ktrych do seho czasu poitku nijakogo nam ne byo", krl przeznaczy te puszcze na osazen'e mesteczok, folwarkw i se naszich* i wyda w tym kierun ku polecenie Sapiee4). W takich miasteczkach normalnym sposo bem powstawania wchodw, jak z gry mona przewidzie, bdzie nadanie ksice. Zupenie wreszcie odrbnie przedstawiaj si miasta ukrainne, o nikym wprawdzie zaludnieniu i sabo rozwinitym handlu, posia dajce jednak specyficzne zabarwienie osad o charakterze kolonizacyjno-obronnym.

Poczwszy od pierwszej poowy wieku XV, zaznajamiamy si z prawami uytkowemi miast z rozlicznych aktw, o ktrych nadmie niem we wstpie. O tern jak si one rozwijay przed zaniesieniem do aktw bezporednich a jasnych wiadectw nie mamy: rda
') Kluczewsk i), Kura russkoj isiorii I, 141. ") Jak si da obliczy na podstawie rewizji Potockiego wojewdztwa r. 1.552

. -? < " l a w J , ; s k , e 2 "ludnienic Krakowa w w. XVI wynosio ok. 16 tys. gw, a przecitna miast maopolskich bya ok. 8U0. {rda A . XIV, 48). ') Cfr. lubawskij, Ist. L.-rus. gosud. 107. Km ^LSSVtS^SVl
c

283

"ere8

lakich

lokowanych miasteczek.

5 % XX 91-5). Krlowa Bona zaoya Kunic? (PUc ka. h Z munt A m Nr' 71) "te M ' 4*sl - Wasilkw [Opis. rak. otd. P. Blbt.

Wchody" miast litewskich

405

opisowe, zajmujce si przedewszystkiem sprawami politycznemi, nie interesuj si i t stron ycia gospodarczego miast; nie zwracaa ona zapewne na siebie uwagi wspczesnych, przynajmniej tam, gdzie nie budzia ustawianych zaartych sporw midzy mieszczastwem a urzdnikami hospodarskimi, lub szlacht i duchowiestwem, jak to zobaczymy w XVI wieku (i pniej) zwaszcza na Ukrainie. Po pierwsze wic wiadomoci o uytkach miejskich musimy sign do rde aktowych, co do ktrych zachodz dwa pytania: 1) jakiego byy rodzaju, 2) jak rol przypisa naley zawartym w nich aktom, czy stwarzay one nowe uprawnienia, czy te potwierdzay w sponta niczny sposb powstae stosunki, a moe mieway miejsce te dwie ewentualnoci. W prawie polskiem (w znaczeniu obejmujcem wszystkie czci pniejszej Rzeczypospolitej, a zatem i Litw) s wskazywane nast pujce sposoby powstawania wolnoci**l): 1) o ile wolno powstawaa za zgod waciciela rzeczy, po dlegajcej ograniczeniu, moga ona zawdzicza swe powstanie umo wie, zawartej przez uprawnionego z zobowizanym, albo te nadaniu ze strony zobowizanego, np. przywilejom krlewskim lub panw prywatnych; tu rwnie odnosi si wolno, ustanowiona zapisem testamentowym; 2) obok tamtych powstaway wolnoci bez wzgldu na wol zo bowizanego: na podstawie wyroku sadowego, ktry wolno ustana wia, skutkiem dawnoci, jeeli wolno bya wykonywana przez czas wymagany dla dawnoci bez sprzeciwu ze strony waciciela gruntu, i wreszcie z ustawy1). Jake si przedstawi te wszystkie moliwoci w zastosowaniu do miast litewskich? Nabywanie wchodw przez miasta drog tranzakcji uwaam za zupenie moliwe, przynajmniej porednio przez nabywanie dbr ziemskich, gdy z jednej strony wchody do dbr ziemskich mogy by przywizane (do gospodarstw, si etc, jak o tern dalej), a z dru-

') Cfr. sir. 2. ) Dbkowski, Prawo pryw. 11, tr. 256-7. Prawo dawnoci d.ial.o w xn*C2cniu uertlem, jako prawo Sparte na .dawnym iwyciajn' -*<*"*& *2 polowania, rybowstwa i bartnictwa na wasnych antach, o ile te uiytkl stanowiy regale panujcego, oczywicie tylko z jego woli mogo powuc.

406

Henryk owmiaski

giej _ miasta (uprzywilejowane) mogy dobra ziemskie nabywa '), jednak czy zachodzio to w praktyce nie znajduj dowodw. To samo wypada powiedzie o zapisie testamentowym ze zrozumiaem zastrzeeniem co do maego stopnia prawdopodobiestwa zachodze nia jego w sferze stosunkw miejskich. Natomiast jest rzecz pewn, e wchody byy przedmiotem ustaw i wyrokw sdowych jak np. ustawy woocznej r- 1557, lub licznych wyrokw sdw hospodar* skich, wydawanych w sprawie sporw o wchody miast (w pierwszym rzdzie Ukrainnych) ze starostami lub szlacht itd. '). Tego rodzaju akty miay na celu regulacj korzystania z wchodw, jak ustawy wooczne, lub rozstrzygnicie czy zaegnanie wynikych na tle ko rzystania z wchodw nieporozumie (wyroki sdowe). Ustawy daj wyraz ujawionej w w. XVI tendencji skarbu hospodarsklego do powikszenia dochodw, n przy mnoenia poytkw", przy zachowaniu integralnoci dbr hospodarskich, ktra nadawaa ton polityce gospodarczej wielkiego ksicia. Widoczna jest w nich ch do ograniczenia osb uprawnionych, do cilejszego wydzielenia terenw, podlegych uytkowaniu, do zamknicia dostpu chociaby w gb puszczy. Dlatego mog one potwierdza prawo uytkowania, lecz go nie tworz, daj udowodnienia pretensji do uywalnoci na terenach hospodarskich, lecz powstrzymuj si od rozdawnictwa no wych uprawnie. Nie przeszkadzao to jednak oczywicie rewizorom przy wprowadzaniu w ycie pomiery woocznej zostawia miastom (jak i sioom) do wsplnego uytkowania grunty nikczemne", nie nadajce si pod upraw, o glebie nieurodzajnej3). Podobnie celem wyroku sdowego byo wydeklarowanie praw uytkownika i objekcji strony zobowizanej, nie wprowadza wic on w zasadzie stosunkw

m2 otZ W" *: VI u 5zere g folwarkw zakupuje Wilno: w r. 1533 czci Powilna w a T i i ' , ' Archiwom Miejskie WiL ks. Nr. 2, str. 13), w 1536 t. zw fol5 ? S r S S L i i S M ! " C k ,!T s z e k > ^ Jna z ksit litewskich, nawW*f 1S02 kroi A K - } 1 6 7 ? T f lw t ark Kuprjaniszki (Arch. Miejskie w r. loz krl ' Aleksander notwierrf nehv** r, , nZ*~ ntoi , Wil.) etc. *. do puazczV a l n . . V I V 2 2 . (fiin' **) Choczem mjeti, aby wii uchody ati Mni/vle Li J " " . * ln t"biwtn'c cjezow i dcrcwo bortnoje, scni S t a n L 2 f f l f S tie? An a cJ h u r aed u w a s t "y b naszych nikomu Jnom. odno f J ? nj bWi dlia 5 S L w ? , fy h ? cynoch i platech naszych d m i j S S , ? ? i H g y j g l j y 0 sk.rbu naszogo, czolio rewiiorowe pilne wywei wchodv za w k TP \ b n k h tJ * w *** s z k o r f y n a s z i e te takimi wetupy Lv i *- 0 o XXX S i ""<>ti naszoje zibirati moh. R. I. A 4) Zob. nastpne rozdziay.

10

.Wchody" miast litewskich

407

nowych 0. Zreszt i tu mamy do czynienia z dnoci do uszczu plenia wchodw miejskich bd ze strony starostw, bd osb pry watnych itd. Sdy, do ktrych odwoyway si miasta, powstrzymy way proces kurczenia si wchodw miejskich, jakkolwiek byway i odwrotne wydarzenia, kiedy miasto wystpowao jako strona agre sywna >). Trzecim rodzajem aktw, spotykanym w miastach litewskich, s nadania hospodarskie. Stosownie do okolicznoci, w jakich miasta wchodami byy obdarzane, wskazabym na nastpujce wy padki powstawania wchodw z nadania: 1) mogy je otrzymywa miasteczka 'lokowane w przywileju lo kacyjnym, lub na prawo niemieckie wydanym, jak np. Milejczyce, za oone w r. 1516 przez krla Zygmunta I na miejscu stanu", le cego porodku drogi Mielnika do Bielska, na gsto, jak wida, uczszczanym gocicu; krl pragn, aby przejedajcy tamtdy urzdnicy i szlachta mieli w miejscu popasu karczmy i rynek, a w tym celu lokowa miasteczko i obdarzy je prawem magdeburskiem i w od nonym przywileju midzy innemi przeznaczy mu rozlegy wjazd do *p puszcz hospodarskich na cztery mile od miasteczka '); by to akt C; szczeglnej aski krla, ktry chcia dostarczy mieszkacom Milej czyc warunkw pomylnego rozwoju; 2) przywileje na prawo magdeburskie i inne dla istniejcych ju miast rwnie mogy zawiera nadanie wchodw. Po wziciu Po tocka przez Moskw mieszczanie pooccy zaczli osiada przy zamku dzisieskim, otoczyli si ostrogiem i obwarowali si; w r. 1569 krl Zygmunt August w przywileju na prawo magdeburskie zapewni mieszczanom dzisieskim korzystanie z puszcz hospodarskich i rozka za miejscowemu starocie wyznaczy granice terenu uytkowa nia; prcz tego poleci mu wskaza mieszczanom miejsca na pa stwiska wypusty*);

ciz-mierskicii z ziemianami, Ktrzy nie - Z L 2 T E U U W ze swoich lasw. Krl roztrzygna spraw ua korzy mieszczan wskutek tyudectwa. zoonego przez ks. Aleksandra Sangnszkowicza. Leontowicz, Ak. Ui. M. I, Nr. *. cfr.Rozdzia Ii. *) 1541 krl Zygmunt rozkaza mieszczanom czerkaskim, aby pozoitiwill w spokoju sidiszcz. fwchody, nalepce do bojara czerkask ego Iwana ubryk. Antonowicz i Kozowski], Qramoty wellk. knjatej Lit. CU. Rozdzia IL *) Ru*, ht, BlbL XX, 891-5. *) Ak. J. Zap Po*. I, Nr. 151.

408

Henryk owmiaski

11

3) przy obdarowywaniu miast gruntami, sioami etc. otrzymy way one rwnie wchody do tych si przywizane; w przywileju na prawo magdeburskie, udzielonym przez w. ksicia Swidrygle Krzemiecowi w . 1438 czytamyi a otmeryli i dali esmo anw mestu ot horoda i z odnoi storony do Beoi Krynicy i do reki Ikwy pola i senozati, i lesy, i dubrowy, na druhuju storonu do Manewskoie dorohi, szto od Zooba Manemu doroha, to wse mestu lesy, dubrowy i senoaty, i sel iszcz, i wsi wcfrody i prichody" J). S to wypadki nadawania nowych wchodw, ktre naley po stawi obok wyznaczania wchodw przez pomier wooczn. Prcz tego przywileje hospodarskie (podobnie jak wyroki sdowe) mogy potwierdza ju Istniejce uytkowanie, jak np. przywilej ziemski Ka zimierza Jagielloczyka dla ziemi smoleskiej (zaginiony), w ktrym, jak sie, dowiadujemy z potwierdzajcego przywileju krla Aleksandra, znajdowa si zakaz: aby kniazi i okoniczije, i bojare smolenskije u swoich Ijesjech, kotoryje okoo Dniepra majut' i u dubrowach swo ich ne boronili im choromow rubiti i drw sjeczi, podlje dawnofro ebyczaja, pered tym bywao*a). Z poprzedniego wynika, e wchody w aktach formalnych byy albo potwierdzane, albo te nadawane % To ostatnie nadanie nie wymaga wyjanie w zwizku z genez wchodw, z wyjtkiem chyba pobudek, ktremi si kierowali monarchowie przy udzielaniu miastom uprawnie uytkowych, nad czem si zastanowi w innem miejscu. Wspomn tylko e nadawanie wolnoci miastom praktykowao si w Polsce ju w w. XIII, o czem si dowiadujemy z najdawniejszych przywilejw, wydawanych na prawo magdeburskie dla miast polskich. W przywileju poznaskim z r. 1253 ksita Przemys i Bolesaw owiadczaj, e mieszczanom Silvas tarn infra quam extra districtum eorum pro domibus construendis et aliis necessitatibus, absque omni
') Ar. J. Zap.
')
ROM.

cz. 5, t. , Nr. .

AM. Zap. Ros, I, Nr* 218.

') Ju Jasiski] dostrzega dwie drogi nabywania przez miasto uprawnie teryto rialnych. Wyliczajc w swojej pracy nad przywilejami ziemskiemi rozmaite prawa i ulgi, ktre otrzymyway miasta w nadaniach prawa magdeburskiego, pomidzy innemi wskazuje na udzielanie miastom prawa wjazdu do ksicych i prywatnych lasw dla zaspokojenia potrzeb mieszczan w zakresie materjau budowlanego i opa owego (Utawn. zemsk. gram. 22). Na innem znowu miejscu teje pracy, komentu jc punkt smoleskiego przywileju ziemskiego, zezwalajcy mieszczanom smoleskim wjazdu do hospodarskjch lasw i zabraniajcy bojarom niedopuszczania mieszczan do swoich dbrw, Jasiskij susznie uwaa wjazd w za starodawne prawo (ibid. r tr. 166, przyp. 287).

12

Wchody* miast litewskich

409

pavore contulimus succidendas"). Krakw w przywileju z r. 1257 otrzyma prawo rybowstwa w Wile na obu brzegach*). I inne mia sta polskie uzyskiway podobne prerogatywy8). Natomiast drugi wypadek potwierdzenie nastrcza do roz wizania jedn kwestj- Chodzi o to, co moe si ukrywa po za nim, czy prawo uytkowania, oparte na dugotrwaej praktyce, zwy czaju, czy te akt ksicy lub inny, ktry to prawo udzieli, o czem si zreszt wspomnienie mogo zatrze, innemi sowy, czy wchody, o ktrych si dowiadujemy ze rde aktowych, powstay tylko z woli ksicej, wogle jednorazowo, czy te i spontanicznie, Przedewszystkiem musz zaznaczy, e podobne pytanie moe zachodzi tylko w stosunku do starodawnych i znaczniejszych miast litewskich, gdy mae miasteczka nie wyodrbniay si od wsi, pdziy ywot gospo darczy, zbliony do wiejskiego, i jak wida ze wszystkiego ta sama droga, to jest dugotrway proces uczyni je uytkownikami wchodw. Dlatego korzysta z nich takie miasteczko rwnorzdnie z woci, a niekiedy ma z sioami wsplne objekty uytkowania, wraz z woci zabiega u hospodara o interwencj w sprawie ucisku i naduy ze strony urzdnikw, a gdy w XVI w. nastpio wydzielenie miasteczek z wo ci, stay si wchody przedmiotem sporu midzy wsi a miasteczkiem. W przywileju dla mieszczan i wocian wisockich krl Zygmunt I zastrzega, e sprawy, zwizane z bartnictwem, bd rozstrzyga pomi dzy sob sami 1 ); o przywilej staraa si wo i miasteczko, ktre, zdaje si, wystpio na czele woci, jak wiadcz sowa przywileju: Bili na czoom poddanyje naszi swisockije, mjeszczane i wsja woost'*. Jednak ju w r. 1561 Zygmunt August wzbroni mohylowianom wstpu do jezior sielskich6) skutek to wyodrbnienia si miasta z woci 0 ); wskazuje on wszake, e mieszczanie nie wyrzekli si jeszcze u roszcze do jezior sielskich. ') J M w. i, Nr. 321.
") Usum edam Wyle fluuJi cum ripa utraqoe a termJnis Swerincic ad terminos claustri dc Mogyla ciuitati confcrimas ita, quod in co quilibet piscarl naleat liber*... Kod. d. m, Krak cz. 1, Nr. 1. *) Np. prawo rybowstwa otrzyma w . 1253 rem (Kod. W. 1, Nr. 323), rybowstwa i wrebu-fcdzin w r. 1368 (Kod. M. III, Nr. MDCCXX1V), wrbu-Lanckorona 1366 r. (ib 1, Nr. CCLXXV). Szereg te wiadomoci o nadawaniu wolnoci znajduje si w Staroytnej Polsce Baliskiego i Lipiskiego (Bochnia, 1252 r. t. II, 193; Kiecko, 1255, t. 1. 196; Nako, 1299, ib. 169 etc. etc.). *) Ak. Zap. Roa, 11, Nr. 203 (1540 r.) WA o derewo bortnoje I o bczoy majuf sja oni sami mei suboju auditi. ') Ak. Zap. Ros. 111, 28. 'l Ju w 1523 r. wystpuj wocianie odrbnie od miast Downar Zapol u j , Akty Ut-Rus. Qoaud 1, 191, Nr. 206 (1530), tene . 99.
7

410

Henryk owmiaski

13

Pozostawiajc zrazu na boku tego typu miasteczka, zwrmy si do wikszych miast litewskich, obdarzonych przewanie do pocztku XVI wieku przywilejami, a wrd nich najwaniejszym na prawo nie mieckie I przypatrzmy si pochodzeniu ich wchodw w tej postaci, w jakiej wystpuj one w rdach nam znanych. rda donosz wchodach tylko nastpujcych miast, w mniejszej lub wikszej mie rze odpowiadajcych powyszym warunkom, mianowicie: Bielska, Brzecia, Grodna, Kijowa, Kowna, Krzemieca, ucka, Miska, No wogrdka, Piska, Potocka, Smoleska, Trok, Witebska, Wodzi mierza J ). Nie figuruje w tym spisie Wilno najzamonicjsze i we dug wszelkiego prawdopodobiestwa najwiksze miasto litewskie'),
') Do wikszych miast litewskich na podstawie wysokoci skadanych do skarbu poyczek i ,piatw* zaliczybym prcz Wilna przedewszystkiem Poock, Kowno i Witebsk, nastpnie Kijw, Brze, urodno, Mohylw, Bielsk, Nowogrdek, Misk, a dalej Drohiczyn, Kamieniec, Wodzimierz, Wokowysk, Orsz, Mcislaw, Brask, Mozyrz, a moe i Troki (z dzielnic ydowsk). Zob. Ak. Zap. Ros. II, Nr. Nr. lftl I I68j Ak. Juinoj I Zap. Ros. J, Nr. 125; Lubawski], Lit.-rus. sejm, tir. 625 I 777 i dodatek Nr. Nr. 21, 28, 63, a rwnie tabelk, zaczon u Downara Zapolskiego w osud. elf oz-, dajce zestawienie sum pieninych, zoonych przez miasta do skarbu. Odiwierciadlaj one stan ekonomiczny mieszczastwa. Ludno miast bya nieznaczna. Obliczajc po 5 gw n dom, wzgldnie rodzin, otrzyma my cyfr zaludnienia dla: w . 1576 ok. 2700 (Baranowski, Podlasie w przed. un. lub.. 200) Bielska r. Brzecia - lli.6 6000 (Downar Zap. Berest. Starostwo, 17) Grodna 160 3500 {Pisc. kn, Qrodn. ekon. I, wstp VU) Kijowa R . 1552 2400 (Jabonowski, Ukraina, 251) V 1570 4000 (ibid.) Krzemieca 1508 n 1700 (Jabonowski, Woy i Podole, Zr. di, u Lucka XIX, 60) * Piska 1553 2500 (ibid. 59) Poocka < n . 1555 4000 (Pisc. kn. Pin. i Keck. kn. wstp XXVI) Wodzimierza , 7500 1578 , 4000 (Jabonowski, Ibid. 60) Dla Miska, Nowogrdka, Smoleska i Witebska danych cyfrowych z owego czasu nie posiadamy. W przecitnym miasteczku ludno nie przenosia kilkuset gw (np.w r. 1583 w 64 miastach miastach ua Woyniu wynosia 360O5 gw, Jabonowski ibid. 61). Gwagnin o kilku miastach zaznacza, e s znacznych rozmiarw. Wskazwki jego s wszake nader urywkowe i z tego wzgldu oprze si na nich nie mona. Tak wic Augustw, Bielsk i Misk nazywa .civitas amplissima*, Brze, Nowogrdek i Wokowyskampla*, a Pisk.satis ampla'. ) Danych statystycznych do obliczenia zaludnienia Wilna a do ostatnich lat XVII wieku niema. Jednak o przewadze -stolicy Wielkiego Ksistwa pomi dzy innemi miastami litewskierai wnosi mona chociaby z wysokoci podatkw I poyczek*, wpacanych przez ni do skarbu hospodarskiego. Naprzykad, gdy uchwaa sejmowa 1529 r. wyznaczya pobranie od miast Wielkiego Ksistwa wysze go nieco nad 3 tys. kp groszy .patu*, na Wilno przypada w tern bez maa po owa, bo 1500 kp. (Downar Zap. os.cboz. Pitt str. CV seq. tablice). W nastpnym roku dwadziecia kilka miast litewskich - w tem najwiksze, jak Poock, Witebsk, Bielsk, Misk, Mohylw, Nowogrdekmiao zapaci razem niecae 450 kp ordynszczyzny, gdy od Wilna w tyme roku naleao 500 kp tego podatku (A4, Zapt
M M
Tl

__gWchody" miast litewskich

411

gdy niewiadomo, aby kiedykolwiek wchodami rozporz 1 dzao ). O kilku z powyszych [miast da si odrazu powiedzie, e zna ne nam uprawnienia uytkowe otrzymay z nadania hospodarskiego. Wrb, przysugujcy mieszczanom grodzieskim do puszczy hospodarskiej, i wygon tyche na podmiejskiem pastwisku pochodzi z na dania Aleksandra Jagielloczyka1). O wchodach Witebska istnieje tylko jeden przekaz nadanie, znane z przywileju ziemskiego, wyda nego dla ziemi Witebskiej w 1503 roku*). Wodzimierzanie dla udo wodnienia prawa do brania drzewa z lasw hospodarskich i paskich powouj sie na przywileje krla Kazimierza Jagielloczyka i Ale ksandra *). Nie wiem, jakiego pochodzenia byy wygony Trok, o ktrych jest mowa w przywileju trockim krla Zygmunta Augusta z r. 1555, gdy przywileju tego nie miaem monoci uwzgldni5). W XVII w. mieli wprawdzie troczanie wrb w lasach i wstp do
Ros. Ui Nr. 168). W 1567 r. przypuszczano zebra od 26 miast uprzywilejowanych sum w wysokoci 10870 kp, w tern od samego Wilna 8 tys. kp (Lubawsklj, Lit.' . sejm, str. 777). Rozkwit handlu tego miasta, popierany przez w. ksicia, omwi dosy obszernie Piczeta (Agrarn. ref. I, str. 71). Zgadzaj si z powyszem rela cje rde opisowych. Wedug Miechowity: (VILna) es; tant, quanta Cracovia, cum Casimiria, Clepardia, et omnibus suburblis'... (Cap. Ul). Jan Krasiski nazywa Wilno illustrissime in Lituania urbs ... descriptione aedificJorum pulchristudineque et populi frequentia, amplitudinc ipsa, singulas quidem Lithuaniae civitates superat* (Llb. II, cap. 2), Herberstein, Owagnin i Starowolsk mwi o jego znacznych roz miarach 1 znaczeniu. Mniemanie Sapunowa, jakoby w XVI w. Poock .by bogatszy od Wilna 1 liczy ponad 100 tys. mieszkacw" {R/eka Zapadnaja Dvina, 430) stoi w sprzecznoci zarwno z daneml fiskalnemi, 'jak rewizj w-wa poockiego z r. 1552. ') Pomimo przetrwania nader licznych, liczniejszych ni do jakiegokolwiek innego miasta litewskiego rde aktowych, nie znajdujemy wzmianek o uytkach miejskich. Tak z przywilejw na prawo magdeburskie, w ktrych zwykle znajdoway si nadania lub potwierdzenia wchodw, s znane: wydany w r. 13S7 przez Jagie, a nastpnie pochodzce od Zygmunta Kiejstutowicza, Kazimierza, Aleksandra, Zyg munta 1. (Sobr. dr. gram gor. Wil. etc. 1. Nr. Nr, 1, 3, 4, 7, 15 a rwnie w Zbio rze Dubinskiegol, prcz, o ile wiadomo, jednego przywileju Witoldowego, o ktrym wspomina dyplom Zygmunta 1, (5obr. dr. gr. etc Nr, 15). W inwentarzu posiadoci ziemskich Wilna, sporzdzonym w r. 1639 przez burmistrza Jakba Radzimmowlcza (Arch miejskie Wil. ks. Nr. Nr. 1,2,52), zawierajcym te szereg kopij dokumentw, dotyczcych spraw majtkowych, rwnie ladw uprawnie uytkowych tego miasta nie znajdujemy. . *) W r, 1496 w. ksi Aleksander obdarzy Grodno prawem wygonu na ce podmiejskiej nad Niemnem (A*. Wil. ar. kom VII, cz. 11, Nr. U 1506 r. tene Aleksander zezwoli mieszczanom na wrb do puszczy pod Pnitcami (otar.Pol. III, 371) zob. rwnie: Jodkowski, Orodno, 11. W rewizji z czasw Jana III mylnie odniesiono nadanie wrbu do przywileju r 14% (Pisc. kn. Or. ek. II, 179). *) Ras. lat. Btbl. XXVII, 845-9. 4 ) Okazali te przywileje Zygmuntowi I. ktry Je potwierdzi w r. loQ9
[Ar. J.-Z,
a

Ros.

cz. 5, Nr. Vi).

AI.

av*

) Wraz z innemi zosta on wywieziony przez Rosjan z Archiwum Akt Dawnych w Wilnie. Vide reg. Horbaczewski}, * dr, akt, knig., str. 5t>5.
<

412 ,

Henryk owmaskl

15

mniejszych jezior w okolicy miastax), jednak przenie tych stosun kw w czasy odleglejsze nie moemy zarwno ze wzgldu na pn dat przekazu (r. 1670), jak i z tego powodu, ze na przeszkodzie stoi reforma wooczna, ktra przecie w stosunkach tych moga wprowa dzi zmiany. To ostatnie zastrzeenie naley zastosowa wzgldem wrbu, przysugujcego Piskowi)Inne z wyliczonych miast obok wchodw nadanych posiadaj i takie, o ktrych przywileje mog tylko powiedzie, e s zgodne z dawnym zwyczajem. W 1494 r. zezwolono Kijowianom jedzi po drzewo do bom hdje perwjej toho zdawna jezywali* ). W przywi leju Aleksandra dla ucka z r. 1497 znajduje si ustp: Concedimus demum dictae civitatis pecudes, sues et pecora circum in pratis ad latus civitatis, libre iuxta consuetudinem priorem pascere..." *). Tene wielki ksi powouje si na dawny obyczaj*, zapewnia jc w r. 1499 mieszczanom miskim dobrowolenstwo... brati derewo w borjech i lesjech..." *), podobnie jak dla Smoleska w . 1505 ). Wedug nowogrdzkiego przywileju na prawo magdeburskie (1510) maj mieszczanie pasa ^swj dobytek tam hdje pered tym... pasy wali"'). Podobne zezwolenie uzyska Poock w 1498 r. ), a Brze rwnie w r 1511 9 ). Lustracja zamku krzemienieckiego z r. 1563 wspomina o wolnoci mieszczan do owienia ryb w rzece Ikwie wedug dawnego zwyczaju*,0). Wszdzie tu jeli bra literalnie
') / Sb. U, Nr. 97. *) O tym wrbie w przywileju na prawo Magdeburskie r. 1581, Ak. Zap Ros. lii, Nr. 125. ) Rua. Tat. Bibl. XXVII, 548. *) Ar. J.-Zap. Ros. ex, 5, I, Nr. IV. ) Rua. Ist. BibU XXVII, 742. r ) Ab Zop. Ros* h M 213. T ) Soir. dr. gr. Min. gub. stf. 5. *) Rua. lat. Bib!. XXVII, 704. y ) Ak. Zap. Ros. II, Nr, 73. (Poprzednie przywileje na prawo magd. z r. 1390, 1408, 1440 o tym uprawnieniu zjchowuj miczenic (:ow, Zop. Ak. Lit, Rua. goa, 1, Nr Nr. 1, 3, 1H. l0 ) Ar. J Zap. Roa. cz. 7, II, str. 71. Kie miaem monoci stwierdzi, czy prawo rybowstwa w Niemnie, suce mieszczanom kowieskim, wyniko z nadania czy ze zwyczaju. Downar Zapolskij donosi, e otrzymali oni to prawo od Zygmun ta I na skutek swej proby [Qoa. cboz. 324, przyp. 1) i powouje si na 24 ksig zapisw Metryki Litewskiej, zawierajc akty z lat 15104 (Ptaszycki, Opia knig I akt* lit. metr. str. S4}. Bauski w Staro. Poaci (Ul. 40) i Narbutt (pomnhjaie plama str. 2H1) streszczaj ten sam widocznie przywilej, kadc jego dat. na r. 1540 (u Narbutta bd drukarski: 1590), mwi jednak, Ze mieszczanie kowiescy pozo stali nadal przy swym (dawnym) przywileju owienia ryb. O przywileju na rybo wstwo wspomina Kamieniecki [Rozw. w/asn. 132), odsyajc przytem do kopji Warszawskiej Metryki Lit. (ks. 119, zawiera kopje 17 i 18 ks. zap. z lat 1630-6 Manuscr. quae In cbart* Max. Vars. as&erv. tob. anal. t. 30).

1
16 ^Wchody* miast litewskich sowa przekazw jako rdo uprawnie, wystpuje dugotrwao uytkowania, korzystanie z wchodw, oparte na zwyczaju. Obyczaj czyli t z. starina", w rozmaitych dziedzinach ycia spo eczestwa litewskiego odgrywa, jak wiadomo, pierwszorzdn rol. Wedug stariny", tradycji, normowano stosunki polityczne '), w okre laniu stanowiska ludnoci i jej obowizkw wobec pastwa trzymano si tej samej zasady2). Abo my nowin ne uwodim, a starin ne ruchajem" zapewnia Aleksander Jagielloczyk w swoich przywilejach8). Ustanawiajc komory celne w Gordach i Jurborku, krl Zygmunt zastrzeg, e cudzoziemscy kupcy bd mieli skad soli nadal w Ko wnie wodl|e starodawnaho obyczaja"4). Nie zawsze jednak wolno przenosi powstanie stosunkw, o starin" opartych, w jak nader odleg epok, gdy jak to wypowiedzia Downar-Zaposkij kady nowy fakt mg si przeksztaci w zwyczaj, sta si preceden sem na przyszoe). Krl Stefan Batory zabroni pociga miesz czan poockich pod juryzdykcj zamkow i pisa przytem w licie do wojewody poockiego: A wjed' e sprawy, wrjadu wojtowskomu naleaczije, w mjesti panowe wojewodOwe po zwykomu i dawnomu obyczaju, jako i pred tym bywao, wrjad wjtowskij na sobje nositi, wodlje prawa majdeborskoho otprawowati majete"*). Kompetencja sdownictwa prawa magdeburskiego, nadanego Poockowi przed osiem dziesiciu kilku laty, nosia ju pitno starodawnego obyczaju. Susznie uwaa prof. Halecki, e starina* stawaa si .tylko wtedy rdem oporu wobec nowych porzdkw, gdy jej zachowanie leao w interesie ludnoci miejscowej", a natomiast atwo... i ch tnie przyjmoway si takie zmiany, ktre usuway rda dotychcza sowego upoledzenia, byleby je zaprowadzano w stopniowym rozwo ju 7)", Mona tu doda, e takie zmiany, nowiny11, staway si po pewnym czasie tradycj, nabieray w oczach ludnoci pozorw stariny". Dlatego wskazywanie na dawny obyczaj" nie zawsze kae
i) O. Halecki, Dzieje Unii Jag I, 263. W . 1 w. ks. Aleksander pisa do Mcngll-Gireja: A tako I o tom tobie napominajem, szto ty iesi pocz iorod na naszoi storonie Dnlepra bez naszoje woli, a pered tym i zdawna za pred kow naszych i za otca naszoho i predkow twoich i za otca twoieho tut horodow waszych na naszoj storonie nie bywao, proto i nynic, aby iesi tomu horodu da Pokj*. Puaski, Stosunki z Tatar. cz. 1, Nr. U. *) Downar Zapolskij, Qoe. cboz., sir* 24, 501 1 Inne. PiczeU, Agr. ref. 1,140. j Ras. . 1. XXVII, 595 (1495 r). ) Ak. Zop. Ro*. II, Nr, 202. s ) Downar Zap L, . 25. c ) Aft. Wi. ar. kom. VIII, Nr, 110. T ) Dzieje Unii Ibid,

414

Henryk owmianski

17

domyla si samorzdnego i odlegego powstania form, okrelanych w ten sposb: na stosunki, wynike z nadania hospodarskiego, z kt rego ludno odnosia korzy, zapatrywano si z czasem jako na zwyczaj. W zwizku z tem naley traktowa wzmianki o pochodzeniu wchodw w przywilejach hospodarskich. We wspomnianem nadaniu prawa magdeburskiego z r. 1499 dla Miska, Aleksander darowuje mie szczanom dobrowolenstwo" brania drzewa z lasw podle dawnoho obyczaju*. W lat dziesi pniej wytoczya si przed sd Zygmunta I sprawa tyche mieszczan z Lwem Tyszkiewiczeml) i innymi ziemianami, ktrzy nie dopuszczali ich do boru i grabili-. Pokrzywdzeni mieszcza nie upewniali, e maj przywileje wielkich ksit Witolda, Zygmunta I Kazimierza na wrb w trzech milach od miasta. Krl rozkaza rozpatrze spraw na miejscu kuchmistrzowi Piotrowi Olechnowi czowi, ktremu mieszczanie mieli przedstawi owe przywileje1). Nie wiadomo, jaki by dalszy przebieg sprawy: czy mieszczanie okazali swoje przywileje, czy zawieray one nadanie wchodw do prywatnych lasw. Trudno jednak przypuci, aby dowodzenia mieszczan byy zgoa bezpodstawne, niczem nie poparte. Najprawdopodobniej ju w przywileju Witolda bya mowa o wchodach, co nastpnie Zygmunt i Kazimierz potwierdzili. Mona wprawdzie zapyta, dlaczego nie powoano si na przywilej Aleksandra z r. 1499? O odpowied nie trudno: dokument ten wspomina tylko o lasach hospodarskich, a mieszczanom chodzio o br prywatny; skoro jednak go pominli, widoczna jest, e nie myleli o wprowadzeniu w bd sdu hospodar skiego, e nie szukali jedynie pozorw dla przeduenia sprawy (bo by je znaleli w przywileju Aleksandra), oraz e tamte przywileje mwiy zapewne o szerszych ni przywilej z roku 1499 uprawnie niach, ktre nie ograniczay si widocznie do lasw hospodarskich. W chwili wydania przywileju na prawo magdeburskie ewentualne nadanie Witolda jest uwaane ju H tylko za dawny obyczaj", do piero spr i proces zmusiy mieszczan do signicia po inne argu menty, do odgrzebania zapomnianych ju moe dawnych przywilejw. Podobne wtpliwoci istniej I wzgldem miast innych. Mie szczanie uccy skar si na ksicia Macieja Czetwertyskiego, e Ich usuwa od korzystania ze zwycznego* i starodawnego* wypu
) Dworzanin krlewski - umar przed r. 15H, vide Boniecki, Pocz. rodw a ros Miskim by nawczas Bohdan wanowicz ibid. str. 1. *) Ru. , Bbl, XX, 60,

Wchody* miast litewskich

41S

stu '); nie jest wykluczriem, e chodzio o wypust, nadany uckowi przez wielkiego ksicia widrygiea), ktry [zezwoli na wszystkie strony okoo miasta" .traw kosi i bydo wszelakie pastwi, krom sianoci". W kadym razie Aleksander w r. 1497 na podstawie nie przywileju, lecz zwyczaju udziela miastu wygony8). W przywi leju dzielnicowym poockim, Zygmunt 1 zachowuje mieszczan poockich przy wrbie do lasw hospodarskich hdje zdawna budut' birali1)*, pomijajc milczeniem punkt przywileju na prawo magdeburskie, nadajcy miastu te wchody, bez wskazania przytem, czy dawniej istnia y). Wszystko to moe wzbudzi domys, e wogle wchody, wy mieniane w przywilejach dla tej grupy miast, powstay z woli ksi cej. Tak jednak nie jest. Co prawda nie naley przypisywa tu wikszego znaczenia sa mej okolicznoci, e wchody miejskie rozcigay si nietylko na do bra hospodarskie, ale rwnie na prywatne, gdy wielki ksi i temi drugiemi mg rozrzdza*). Wszake, gdy Kazimierz Jagielloczyk nawouje kniaziw i bojarstwo smoleskie do niestawiania mieszcza nom smoleskim przeszkd, gdy bior drzewo z ich lasw, i moty wuje swoje danie tylko oddawn praktyk, a nie wspomina wcale 0 innych rdach" uprawnienia mona by pewnym, e wyciekao ono w pierwszym rzdzie ze zwyczajuT). Niema te adnych powo dw do przypuszcze, aby inaczej byo w Kijowie, ktremu w r. 1494 wielki ksi Aleksander potwierdzi nieograniczone prawo wjazdu w okoliczne lasy8). Nadto nie wolno dosownie interpretowa spo tykanego w przywilejach pojcia nadania, gdy za takie uwaano i wszelkie potwierdzenie hospodarskie jakiego prawa, a w procesach 1 dalszych konfirmacjach odwoywano si nieraz tylko do ostatniego chronologicznie potwierdzenia. Np. wodzimierzanie w r. 1545 uza sadniaj swoje pretensje do wrbu w prywatnych lasach nadania') r. dziej. VI, 72(1545 .). *) Ar. J^Zap. Rus. cz, 5, U I, Nr. V. ) Ibid. Nr. IV. ') Ak. Zap, Ro8. II, Nr, 70. *) Rus. ht ibl, XXVII, 704 ) Krl Kazimierz Jagielloczyk pisze: Panel Mlchtlowol M b w l c t t j a panel Jacininoj, a panei Wasiljewoj, Synu Kopacztwicza kajali jesmo majet robiti w Kownje Ijudem Bortem horodu; proto zzloby jesi tym ljudera dali derewo na mostdoKowna w puszczach swoich podlje Njerana, kolko budct potreba . Leontowicz, Ak, Ut. metr. U Nr 23. *) Alu Zap. Ros. l Nr. 213. ) Rus. 1. XXVII, 548,

416

Henryk owmiaskf

19

mi krla Zygmunta I f innych wielkich ksit l ), Zygmunt August w swojem potwierdzeniu wymienia przywilej Aleksandra w tej spra wie )f podczas gdy przed tym hospodarem na sdzie wielkoksicym cl Wodzimierza nie przedoyli przywilej Kazimierza Jagielloczyka1). Sama forma konfirmacji, brzmicej czasami jak nadanie (Dajem te dobrowolenstwo wsim mieszczanom podlje dawnoho obyczaju brati derewo* przyw. 1498 dla Miska), usprawiedliwiaa tych, ktrzy p niej kwalifikowali j jako nadanie. Wreszcie rozpowszechnienie wcho dw na Litwie, rozwinitych po caym kraju, zarwno na Ukrainie, jak na mudzi, na Podlasiu, jak ziemi Poockiej, nietylko wrd wiej skiej lecz i wrd miejskiej ludnoci sprzeciwia si wyeliminowaniu od udziau w tern zjawisku i miast znaczniejszych. Byy one bezwzgldnie silniejsze ekonomicznem I spoecznem pooeniem, stanowiskiem wobec pastwa od pomniejszych miasteczek, hospodarowie sprzyjali ich wzros towi; sowem znajdoway si w pomylniejszych warunkach, ni inne osa dy, nie ma wic powodw do przypuszcze, aby nie potrafiy wytworzy lub zatraciy uprawnienia uytkowe. Skoro w przywilejach Kijowa i Smoleska znajdujemy konfirmacj wchodw, opartych na zwyczaju, moemy si spodziewa, e i wchody, wystpujce w przywilejach innych miast w podobnych co tam formach, w tym lub innym za kresie pochodzeniem swoim wpywaj z ustalonej zwyczajem praktyki. Wic najdawniejsze, o jakiem syszymy, Witoldowe nadanie wchodw dla Miska faktycznie przynosio moe potwierdzenie istniejcego ju uytkowania. Przywilej Poocki na prawo magdeburskie udzieli" napozr miastu wrbu, a w istocie moliwe, e go tylko sprecyzo wa wobec wydzielenia miasta z dotychczasowego zwizku % ziemi. Naog z wyjtkiem miast lokowanych rol najwaniejszego czynnika w powstawaniu praw uytkowania miast litewskich odgry wa samorzutne korzystanie z okolicznego terytorjum. Wypadnie wic rozpatrze, w jaki sposb na jego tle rozwiny si wchody miejskie. Kwesti t, w odniesieniu przytem tylko do miast maoruskich, podnosi jedynie Antonowicz. Zdaniem jego wchody s szcztkowym objawem naleenia do grodu w odlegych slaroruskich czasach obszernych ziem, ku niemu cicych*. Gminy ruskie jak uwaa autor Monografij zapatryway si na terytorjum, ktrego punktem orodkowym by grd, jako na niepodzieln wa') r. dziej. VI, 17. ') Arcif, J,-Zap, R09* er. 6, l stf. 29. ") Rue. ht. Bibl. XXVII, 530.

20

Wchody* mfast litewskich

417

sno swoj. Podbj Rusi, dokonany przez ksit litewskich, spo wodowa doniose zmiany: nietylko rozbi dawny ustrj gminny I na rzuci spoeczestwu obowizek wspierania ksicia wzamian za obro n od nieprzyjaci na co zreszt chtnie przystaolecz naruszy jeszcze jego prawo do ziemskiej wasnoci z czem si pogodzi nie mogo. Ksi, prawem zdobywcy, uwaa si za uprawnionego do dysponowania ziemi i rozdziela j pomidzy tych, ktrzy mu ornie suyli Tworzca si w ten sposb prywatna wasno niezalena, wyodrbniona od gminy, coraz bardziej uszczuplaa jej pierwotne terytorjum. Rwnoczenie i rwnolegle zaamaa si jednolito dawnego spoeczestwa i posiadania terytorjalnego gminy. Grd f czoo gminy broni dawnego porzdku, lecz ustpowa przed si, a wreszcie zawar si w cianach i rogatkach miejskich, utraciwszy dawne terytorjum. Autor dopatruje si na Ukrainie, Podolu i Wo yniu trzech pasw, rnicych si dyferencjacj socjaln i odpowied nio do tego stosunkiem gminy i miasta do ziemi. Rozrzucone na kresach poudniowych Ukrainy miasta posiadaj olbrzymie wprost terytorja, obejmujce w Czehryniu, Korsuniu cae dzisiejsze powiaty; nie zaznacza si tu podzia ludnoci na stany. Na pnoc od kresw Ukrainy czynnik feudalny (wojskowy) znajduje si w rwnowadze z gmin nym. Pami o terytorjalnych granicach gminy nfe zostaa jeszcze zatra cona, jej czonkom przysuguje prawo do korzystania w dawnym obrbie z lasw, rzek, pastwisk, nawet zawaszczonych przez bojarw. Przy posuwaniu si w gb pastwa ku Woyniowi wida coraz bardziej rozwinit klas bojarsk, miasta ju nie tylko nie wadaj okolicz nym okrgiem, lecz i dawne pojcia o prawach do niego znajduj zaledwie wyraz w uroszczeniach do serwitutw1). Hypoteza Antonowicza, miao rzucona, grzeszy brakiem dowo dw; nie wyjania on na podstawie rde zwizku midzy obran za punkt wyjcia gmin starorusk a stosunkami spoecznemi pod panowaniem litewskiem, za co go zreszt wini nie mona, gdy ustrj gminny staroruski, a jeszcze bardziej okres przejciowy XIV i XV wieku maj nadzwyczaj szczupy materja rdowy. A ju naj wiksz wywouje wtpliwo odnalezienie wzorw staroruskich w mia steczkach ukrainnych, pobudzonych do ycia w XVI w. Na bezpod stawno takiego pogldu zwraca uwag Hruszewskij, susznie twier-

) Monografii 13&

418

Henryk owmlaflski

21

dzc, e miejskie yde kresowe XVI wieku jest wytworem miejsco wych kolonizacyjnych warunkw1) Najciekawszym dla nas punktem w hypotezie Antonowicza jest zapatrywanie na wchody, jako pozostao wsplnoty gminnej, szczt kowe objawy praw gminy do swojego terytorjum, a po wtre na genez praw ksicia do ziemi. Co do pierwszego zwrc na razie tylko uwag, e Antonowicz nie odrni zwizku politycznego, jakim bya ziemia z gwnym grodem na czele, czsto z kilkoma prigorodami, a organizacji spoecznej gminy zwanych jedno i drugie zarwno na Rusi jak pniej na Litwie wociami. Ewentualne atrybucje'wocl * gminy wsplne wadanie terytorjurn przenosi na woci ziemi'). Nie objani te, w jaki sposb odbywao si uytkowanie w obrbie gminy. Pniejsze prace WJad im irs kiego - Budanowa, Lu bawskiego, Leontowicza, Downara-Zapolskiego, Kamienieckiego wiele w tym wzgldzie wyjaniy. Zastanowienie si nad ich badaniami i zastosowanie wynikw tych bada do rozpatrywanej kwestji bdzie naszem kolejnem zadaniem. Najpierwotniejszym stosunkiem czowieka do ziemi jest ten, kie dy ziemia nie stanowi wasnoci niczyjej, a korzystanie z jej podw oraz zajmowanie gruntw pod upraw lest narwni dostpne dla wszystkich, w pewnem moe ograniczeniu do grupy ludnoci, zamiesz kujcej na danem terytorjum. Nie ulega wtpliwoci pisze prof.

') htortja Ukrainy Rusi V, str. 649. .4 ? Rft*. n l e **nowia jednolitej organizacji pastwowej, a skadaa si z mn stwa drobnych pastewek, ktre nazywano wociami, ziemiami, kntaeniami, udzialami etc Serglejewicz, Rus. jurld. drem. I, 1. O woci, jako organizacji spoecz no-gospodarczej - Kamieniecki, Rozwj, 1S7. Siergicjewlcz popiera-zdawaoby s--t sam tez, ktrej zwolennikiem by Antonowicz, pisze on: Ziemia, znajdujca ,LtZJTlCaCh iA0C'' 5 t j n ? w l w a s n o lej mieszkacw, a przcdewszyatklem mieszkacw jej gwnego grodu. Pomimo ubstwa (ktre przyznaje) rde O S S L * jP^ytoczy kilka wiadectw, wskazujcych na zwizek ziemi L 8 J P . ! zwjzk dajcy si objani tylko tern, e ziemia czsto na bardzo ? 1 C5 r nl J\ : " ! '; 1 ta W iedz n wasno mieszkacw". Jak atwo stanowia ;,' f*SP W } a 8 e j'amei "Pierw tezy (.ziemia znajdujca si w *yP _ le S * J S & n f J e s f? J "k*n^W) I wVsuwa nowi o wszym ritT'I^SSS tb y p e w j f ^acwaulor z n i w c grodu rozlegego czsto okolicznego teryto?|72 ? ' *e * Praeezod ustrojowej Rusi, wyi f w T ^ [ -C ' V W L S P ^ Przykady. Dowiadujemy ale tedy, L a z z ^ r A i n , - ***.**&*** try ponis klsk od Poowcw, by n z a ^ U n P f S S S S "i? oWoy ^ l-,P i w i.' nmotywowali woje danie tern, te Poowcy f M f z 7 i f a n - A J j 0 W S t k r K w ? c ae , e - szumuje autor - bronili ziem. lecych . Fam hviv rh . , K l , \ 0 Tye r J di ptylko dlatego, e te ziemie do nich naleay, ze mSszffic? SSbSEE: 8 . r" w a t4n ei e r o w * d i J e si, e autor chce dowie, jakoby ikaiS . 4 i * P y Posiadoci w jego okolicy. Inne przykady J J ? - 1 * Z *ykiem postawieniem kwestji mona si w zasadzie zgodzi, mimo 12 przytoczone cytaty wyrainych wskazwek nie zawieraj. Ibid. 6 eq.

22

.Wchody" miast litewskich

410

Kamieniecki e pierwotnie, w prawieku kademu przysugiwao prawo korzystania z wszelkich poytkw puszczy, tak jak dzisiaj ka demu wolno pi wod z grskiego potoku. I mid, i ryby, i zwie rzyna, i jagody lene, i drwa na opa byy ros niebiesk, ktr spo ywa mg kady" '). Wolno uytkowania z puszczy i miejsc niezajtych wyziera z treci traktatu pokojowego, zawartego midzy Jagie i Kiejstutem z jednej a Zakonem Krzyackim z drugiej strony ) Z posiadoci litewskich traktat obejmowa kraj z miastami: Wokowyskiem, Saraem, Drohiczynem, Mielnikiem, Bielskiem, Kamiecem, Grodnem i zastrzega, e Krzyacy nie maj stawia przeszkd zamieszkaej na tej przestrzeni ludnoci w polowaniu, rybowstwie i utrzymywaniu bud (dla przetwarzania materjaw lenych) w przylegych sobie puszczach, pooonych ku Prusom8). Stan, zbliony do pierwotnej nieograni czonej wolnoci poytkowania darw natury, trwa na Ukrainie jeszcze w w. XVI. Czerkaszaniemieszczanie i bojarzyorz w polu, gdzie chc. W Kaniowskim powiecie ziemia bya dla wszystkich dostpna, zanim ksi Putywlski nie wprowadzi dziesiciny. W Barze pola kupowa nie trzeba, kto ma pug i woy, moe ora, ile zapragnie. Mieszkacy owych owych okolic mawiali: swojeho ne majem, odno Bo'e da hospodarskoje" *). Nawet Wadimirskij-Budanow, ktry do patruje si w tych wiadectwach gminnego wspwadania ziemi, przyznaje, e takie wolne korzystanie pyno z braku praw do zie mi, uwaanej za res nullius. Prof. Bujak wysuwa nader prawdopo dobn hypotez (w odniesieniu oczywicie do Polski), e w epoce plemiennego ycia lasy i wogle przestrzenie, nie pozostajce w da nej chwili w uytkowaniu indywidualnem czy rodowem, mogy by dowolnie zajmowane pod upraw i zamieniane na wasno prywatn ewentualnie tylko uytkow. Dowolno ta bya oczywicie ograni czona do pewnych grup osb i do pewnej przestrzeni, poza ktreml czowiek by uwaany za nieuprawnionego, obcego"5). Na gruncie

) Op. cit. 121. s ) Daniowicz, Skarbiec, 1, Nr. 646. ) Conf. Db ko w sk I, Prawo prywatne. U, 26D. ') Wadimirskij-Budanow. Formy krest. temlaw. Ktjewak. &**&f4 a rwnie. Nasal. Jugo-Zap. Ras.. Str. 111 9 (Arcb- ^o-Zap*cz.7. U ibid. str. &: (ziemia na Ukrainie) nie naleaa jeszcze do nikogo; bya ona przypisana do pewnego zamku, bdc (ziemi) pastwow w tern znaczeniu w jakiem cae terytorium naley do pastwa. Vide: Arcb. J.-Zap. Ros. cz. 7, t. 1, str. 97, . 103. B ) 51 ud ja nad osada, w Malop., skr 328.

420"

Henryk owmiaski

23

litewskim przedstawi podobny stan na podstawie materjau aktowego prof. Kamieniecki, ktry rwnie uwaa, e rdem wasnoci (po za nadaniem) bya okupacja, oparta na czynniku pracy, woonej przez rol nika w upraw roli f ). Pola wic orne i kulturalne sianocie prze chodz na wasno prywatn i staj si przedmiotem indywidualnego uytkowania. Ziemia, wyrobiona z pod puszczy, zaoone na miejscu wytrzebionego lasu sianocie przestaj by dostpne dla wszystkich, a staj si wyczn wasnoci osb, ktre w zastosowaniu ich do potrzeb rolnictwa czy pasterstwa woyy trud i prac. Natomiast korzystanie z owocw naturalnych lasw, wd i pastwisk pozostaje nadal po za sfer wycznoci indywidualnej. Granica ziem upraw nych, bdcych w faktyczncm uytkowaniu, bya zarazem granic prywatnej wasnoci2). lady takiego stanu przetrway na Litwie do w. XVI, a najwyraniej, jak to widzielimy, wystpoway na kresach poudniowo-wschodnich, ukrainnych, ale i w innych krajach litew skich, chocia mniej wyranie i w ograniczeniu, take si ujawniays). Z biegiem czasu wskutek wzrostu zaludnienia i podniesienia wartoci zie mi wolno uytkowania, przedtem nieograniczona, przestaje by tolcrowa i zwolna ustpuje wobec zasad indywidualnej wasnoci, nie znika jednak cakowicie: jako jej rudymentarne ostatki pozostao wa nie uytkowanie z cudzych gruntw. Tak si te zapatruje na zwi zek midzy dawnem dowolnem uytkowaniem, a pniejszemi upraw nieniami do cudzych gruntw prof. Bujak*). Midzy pniejszemi wchodami miast, a tern pierwotnem uyt kowaniem zachodzi genetyczna zaleno. Przyczem mog si na sun dwie moliwoci: po pierwsze, gdy miasto rozwino si z rol niczej osady, powtre, kiedy powstao ono z orodka osadniczego,

) Kamieniecki, I.e. W4. ) ibid* 151. *) Cfr. LeontowiCz, Krest. dwr, arn. Min. Nar. Pr. 1896 ., z. 3, 40. *) 1. c. 346. Unormowanie wolnego w zasadzie korzystania z lasw daje prawo salickie. Si quiopiewa ono arborem post annum quod fnerit signalus capulare presumpserit nullam exinde habeat culpam. Si infra annum quia eum capulatierit CXX denarios qui faciunt sold. culpabilis iudicetur (XXVII, 57 - 60 Lex salka cmendata, str. 20). O wolnem uytkowaniu w obrbie gminy wiadcz mnisi sangallescy, ktrzy utrzymuj: wdc Justis et publicis traditionibus atque legitimis curtilibus talem usum habuimus, qualcm unusquisque liber homo de aua proprietate juste et legaliter debel habere In campte, paseuis, Silvia... et ad tegulas Jlna in praedicto pago succidlmus... insuper et grex porcorum de monasterio ad eundem saltum deducebalttr ad pastum\ Przytem: usus omnes ist! nobis.,. cum Uli* civibus.. essent communes, v. inama Stemcgg DouUcb* Wirscbaftgetcb. 1, W*

bdcego rwnoczenie punktem obronnym, W pierwszym wypadku powstawanie wchodw osady a pniej miasteczka pjdzie zwykym trybem, waciwym sioom, zanim miasto nie zostanie uprzywi lejowane (lub wyodrbnione z woci na mocy ustawy). Przedstawie nie rozwoju uytkowania w takich osadach odkadam na pniej, nadmieni tylko, tego typu miasteczka pokryway Litw gst sieci. Sioo, znajdujce si przy dworze hospodarskim, osada, grupujca si pod zamkiem, a i wszelka inna, w razie pomylnych konjunktur han dlowych, szczliwej sytuacji komunikacyjnej, a szczeglnie gdy dwr by oywionym orodkiem administracyjnym, moga si sta centrum wymiany, posi targ, rynek i przeksztaci si w handlowe mia steczko ') Zgoa odmiennie tworzyy si miasteczka na Ukrainie. Kraj rozpostarty na ogromnej przestrzeni, o nadzwyczaj sabem zaludnieniu, mia tu i wdzie zrzadka rozrzucone grupy osad*)- Naraone na ustawiczne niebezpieczestwo napadw tatarskich nie krzewiy si one swobodnie na rozlegych stepach: hordy krymskie zmiatay je raz po raz z powierzchni ziemi, to te trzymay si one tych punktw, gdzie w chwili grocej zagady moga ich ludno znale schronienie. Si rzeczy takiem miejscem by zamek, za ktrego waami, najuonemi palisad, wyczekiwaa ona chwili odwrotu wroga. Najcht niej te u stp zamku, pod jego oson, osiadano, otaczano si ostro giem; wyrastay w ten sposb miasteczka. Zamek z miasteczkiem byway nietylko gwnemi ale i jedynemi staemi osadami powiatu3). Z nich te sza kolonizacja, wychodcy zakadali nowe sioa i mia-

') Przywilej z dnia 28/IV 1387 ., wydany przez krl Wadysawa Jagie na rzecz brata Skirgtey, ksicia trockiego, wymienia np. sioo Lepuny, nzniej miasteczko Lejpuny. Szereg woci ruskich: wlsocz, Bobrujsk, Rzeczyca, Lubecz, Propojsk, Luboszany, lhumc i ohojsk bray nazw, od swych orodkw, nie posia dajcych grodw. Jakubowski Opis ksistwa Trock., Pnegl* b* V, 28. a ) Zobacz map Lubawskiego, zaczon do dziea Obtastnoje djelenie. Wedug Herberstelna, ktrego informatorem by Wojciech Gasztold, wojewoda wileski: Infra Circassos nullae habitaUones christianorum sunt*. (Muter, tlistoriarum I, 2I8L A, Gwacnln uzupenia: nfra CircHssos et Kaniovlenscs nullae habitation christlanomm sunt. Campestria cniiti desolata, colonis vacua, ipsis solummodo leris dumiollum praebentla quadraginia rallliatibus ad Oczakow usque castnim et ciyitatem, In ostis Borystbcnis sitam, patent, str. 81. (SUrowolski mylnie le przekazy interpretowa: .Religio apud eos - vJdelic. Czerkaszan magna ex parte Machomctana". Mizier ibid, 27), ) Wadimirskij Budanow Natchnie, str. 73. Ar. J. Zop. Ro. cz, 7, t. I)

422

Henryk owrnianski

25

steczka1). Ludno tych obwarowanych miasteczek w XVbym w. (i pnie!) jeszcze nie miaa za gwne zatrudnienie handlu i prze mysu *), a nawet rolnictwa. Mimo nadzwyczajnej. yznoci gleby w tej mlekiem i miodem pyncej krainie8) produkcja rolnicza nie wystarczaa nawet na wasne potrzeby, sprowadzano te zboe z innych dzielnic pastwa*). Gwne rdo egzystencji pyno z eksploa tacji wchodw. Wskutek rzadkiego rozmieszczenia miast w pustko wiach bezludnych I bezpaskich, ich mieszkacy swobodnie cignli poytki z borw i dbrw, penych dzikiego zwierza i ptactwa, z ste pw, gsto usianych jeziorami i poprzecinanych rzekami, obfitujcemi w rozmaite gatunki ryb, swobodnie pasali trzody i kosili traw na pastwiskach i sianociach tak daleko od swoich siedzib, jak nakazy waa potrzeba, o ile pozwalao oddala si od bazy wci groce niebezpieczestwo pochwycenia przez jaki lotny czambu tatarski. Rzecz jasna, e wchody, przyswojone w takich warunkach, bd lee na znacznej przestrzenijak te faktycznie byo na Ukrainienie bd e systematycznie przez mieszkacw w peryferji miasta zabierane, gdy wyzyskiwali oni te uytki, ktre wskazywaa chwilowa wygoda, lub wiksze bogactwo uytkw. Std byy one rozrzucone w roz maitych okolicach i odlegoci od miasta, a w razie zahaczenia o sfer ekspansji innego miasta lub prywatnego posiadacza enklawy dbr, gruntw, futoru, wcinitej w bezpaskie obszary, wynika spr o podzia, o to, kto ma wiksze prawy korzystania z uytku*).
') Jabonowski, l/kraina, 159. Oto jeden przykad rozwoju osadnictwa w tym rodzaju. W 1589 r. krl Zygmunt III udzieli starocie Czerkaskiemu ks. Aleksandrowi Winiowieckiemu zezwolenia na zbudowanie zamku w uroczyszczu Czehrynie, pooonym na szlaku tatarskim. 1 fundowanie w tern miejscu miasteczka, wyznaczy tet dla nowej osady obszerne terytorjum (Arcb* J. Zap Ros. cz. 5 , 1 1 , w. XXIV), a w trzy lata nada dla lokowanego miasta prawo magdeburskie. Jak nastpnie sie dowiadujemy z przywileju krla Stanisawa Augusta, nadanego Medwiedwce; lud wolny, w miecie Czehrynie pryncypalnym zmieci si nie mogcy, osobn osad nad rzek Medwledwk zaludniwszy, miasto tego nazwiska czyli Darniowa utworzy, osobny w nim urz^d miejski ustanowi 1 szczeglne od CzeIiryna mia pozyska przywileja... (przed. r. 1616 Ibid. 651). *) Jabonowski, ibid. 323. ) Nawet suche I zwize popisy w ten sposb opisuj urodzajne okolice zamku Bracawskiego: Naperwej pasznja tam rodil' zboje wsjakoje zawzdy lepiej, mzii pri kotorom inszom zamku; konem i wsjakomu bydu chowan'e tarn roskosznoje po dubrowam i swJnjam po dubnikach czerez zimu; i tam radosja bydo wsikoje tam mnozit* i i d. (Arcb J. Z. Ros. cz. 7, t. II, w. Vii) Beauplan opisuje y zno gleby ukrainnej: ,Ubcrtas ag,1 tantam frumentorum suppeditat, ut, quid cum ea facnunt, haud raro ignorent, Iluvlis navigalibus, qui mare ingrediantur, destitu"' excepto Borysthene " Oczywicie w XVI w. rolnictwo tak dalece si jeszcze nie posuno, aby mona byo mwi o wywozie. 4 ) Lubawskij, op. cit. 765. ) Cfr. Jabonowski, Ukraina, 144, A rwnie zobacz nastpne rozdziay.

26

Wchojy^iastjtteyskich

423

Na razie wszake a do wieku XVI bya to eksploatacja obszarw niczyich, nad ktremi tylko prawa zwierzchnicze sprawowa hospodar, chocia wskutek stanowiska starostw coraz dotkliwiej dawaa si odczuwa cika rka urzdnikw hospodarskich. Zaobserwowany na Ukrainie proces powstawania miast i w zwi zku z teni wytwarzania si wchodw zalea od specjalnych wa runkw, w jakich si na Ukrainie rozwijao osadnictwo. Naj waniejszym czynnikiem bya nieustanna niepewno bezpieczestwa, wiszc zawsze w powietrzu grob zniszczenia, puszczenia z dymem zagrd, uprowadzenia dobytku, zabrania w jasyr, a za drugi bezbrzenoi stepw krainy pustej bogatej, wabicej do siebie osadni ka, rybaka i owc ze stron odlegych, imigrujca ludno musiaa myle o samoobronie, skupiaa si w punktach, obiecujcych by azylem w razie potrzeby, lub sama staraa si o ich wzniesienie. W pastwie Litewskiem, przynajmniej w wieku XVI, Ukraina bya pod tym wzgldem unikatem. Ody jednak przeniesiemy si wstecz, to z wielkiem prawdopodobiestwem bdziemy mogli zastosowa spo strzeenia, poczynione nad zjawiskami, o ktrych zachoway si stosunkowo obfite przekazy, do innych miast, ktrych poczt kw i pierwotnego bytu nie odsaniaj rda o tyle, ebymy z nich potrafili wycign konkretne wnioski. Mam na myli naj dawniejsze miasta luskie, szczeglnie rozlokowane na wielkiej drodze (lub w pobliu), wiodcej niegdy z kraju Waregw do Carogrodu ktre przetrway do pniejszych litewskich czasw i znalazy si na terytorjum pastwa Litewskiego. Nie jest wykluczonem, e i one byy takiemi orodkami kolonizacyjnemi i punktami obronnemi, jak pniej miasta ukrainne, e osadnictwo na Rusi posuwao si nie w kierunku od jednodworczej (wzgldnie sielskiej wielodworczej) osady do warownego grodu, lecz odwrotnie grd wysya osadnikw i za kada sioa, co rwnie wynikao z koniecznoci ochrony przed walkami plemiennemi lub napadami wrogich ludw obcych1) Iden') D* Samokwasow, Dcewnije goroda Roasil w rozdziale Ul traktuje o pierwotnera powstaniu miast na Rusi; str. 143162 teorja historycznego rozwoju osad na Rusi. Prjesniakow w dziele Knlatoje prawo w drewnej Rusi wypowiada do mys, e w tworzeniu si ustroju grodowego odgra aktywn i twrcz rol czynnik ksicy; u podstawy organizacji grodowej miaa st znajdowa sia ksica. Ar gumentami autora s: brak wczeniejszych wiadomoci o wicczach, niewytworzenie si wadzy grodw jako takich nad prigorodami. zaleno od ksicia sotni wchodz cych w skad organizacji grodowej (str. 190206J. Hypoteza ta, jak sadz, nie stoi jednak w sprzecznoci z przypuszczeniem o analogji gospodarczego rozwojn miast staroruskich i ukrainnych, gdy i w tych ostatnich mamy do czynienia z ze wntrzn si, wystpujc tu w postaci wadzy starociskiej.

424

Henryk owmlaskl

27

tyczne przyczyny rodz identyczne skutki, dlatego nie od rzeczy b dzie przypuci, e wolne uytkowanie w staroruskich miastach for mowao si trybem, waciwym pniejszej Ukrainie. 1 charakter gospodarstwa staroruskiego ujawnia wiele cech podobiestwa do gospodarstwa ukrainnego. Przebija on ze sw ksicia wiatosawa, ktry uwaa za gwne przedmioty wywozu Rusi futra, mid i cze lad (niewolnikw O- owiectwo uprawiaa caa Ru od smerda do ksicia; dla kupcw dostarczaa ta ga przemysu produktw dla wymiany z zagranic; Prawda Ruska zabezpieczaa prawo wasnoci do miejsc oww*). Obok owiectwa kwitnfo bartnictwo'); chw byda, datujcy si od czasw prehistorycznych, I ptactwa domowego rwnie by rozpowszechniony4). Wprawdzie w najwczeniejszych (z w. XV) rdach do wchodw dawnych miast staroruskich, a podwczas litewskich, nie sycha o o wieckich i bartnickich zajciach ich mieszkacw we wchodach; wy jtkowo si tylko zdarzao, jak w Poocku, gdzie mieszczanie wesp z ,dworzanami zamkowymi" i wostnymi ludmi* wydzierawiali zreszt gony bobrowe hospodarskie *); nie uprawiay te miasta na wiksz skal rybowstwa ), z pewnych jednak ubocznych wskazwek wynika, e uytkoway one na znacznym promieniu. Najdaw niejsze akty nie narzucaj miastom adnych ogranicze terytorjalnych dla wrbu, co odnie naley do niezanikcj jeszcze wolnoci uytko wania, pniejsze za wyznaczaj granice na znacznej odlegoci od miasta, w obrbie kilkumilowym; wic dla Miska, Poocka, Nowo grdka na 3 mile, na 5 dla Kijowa. Zapewne takie ograniczenie obejmowao przestrze len, z ktrej mieszczanie brali drzewo oddawna, owe zwyke miejsca*, suce na potrzeby miejskiej ludno-

') Po. Sobr. Rus. L. II, 55 (2-gic wyd ). *) Dawni Zapolskj, hU natodn. cboziajstwa, I, 242, 3 Leontowicz, Sehktjepromyszlennlki, Warazawekija Un. Izwiestija, 1897r. 31. Piniej mid stanowi, jak si zdaje, najwaniejszy przedmiot zbytu w eksporcie Po ocka i Witebska do Rygi, ktra ze swej strony sl na Ru wysyaa. Uporzdko waniem handln sol i woskiem zajmuj si liczne ustawy, wydane dla kupcw nie mieckich i ruskich. Vide Napiersky, Rus. Liw. a, NrNr. XLIX, LXX1V, CXV, CLIII, CL1V etc. *) Downar Zapolskij, ibid. 248. 0 Ak. Zap. Ras. I, N 147 (1497). ) Namiestnik Poockl Bohdan Andrzejowicz dozwala mieszczanom poockim owienia ryb na rzece Biejlejcy, oczywicie za opat. Rug. Ist. Bibl. XXVII, 389.
I

'l/

Wchody" miast litewskich

425

d '), ale nic nie zaprzecza przypuszczeniu, e teren wrbw miej skich by rozleglejszy, ni wskazyway przywileje, a wwczas promie kilkumilowy wykrelaby minimalny zasig uywalnoci. Mieszczanie pooccy wypdzali bydo na pastwiska, pooone nad rzek Uszat, ktra bya najbardziej zbliona do miasta swoim dolnym biegiem (ok. 10 w.) i ujciem do Dwiny (mniej wicej o 2 mile poniej Poocka). Nad rzek leao kilka dworw hospodarskich: Telitenicze, Mienice, Woronecz, Uszacze z wociami), inny dwr hospodarski Obielczyce dzielio od Poocka ok. 10 wiorst1). To znaczy, za sig wchodw nie pokrywa si z podziaem gminnym, przekracza terytorjum woci grodzkiej poockiej i wtacza si we woci ssie dnie. Poniewa uytkowanie w zasadzie byo dostpne tylko dla czonkw danej organizacji gminnej, dlatego powysza okoliczno zdaje si wiadczy o dawnoci zasigu wchodw tego miasta1), id cego gbiej wstecz ni organizacja woostna. Rozlego za czy nie jest ladem pierwotnej rozcigoci ekspansji wcbodnikw po o ck i eh? W okrgu wrbu mieszczan kijowskich znajdowaa si wo wyszgorodzka z starodawnym Wyszgorodem jako swym orodkiem 6 ): i tu mamy przed sob podobne jak w Poocku zjawisko. Dowolne uytkowanie z terytorjw niczyich musiao ulec w swych formach i zakresie zmianom, odkd przeszy one na wa sno ksicia, lub zostay zawaszczone przez osoby prywatne. Przy. wileje ziemskie, odwierciadlajce stosunek bojarstwa do wasnoci ziemskiej, wskazuj dobitnie, e przed . 1 ogl bojarstwa nie

') Jak ju widzielimy, Miskowi przysugiwao prawo wrbu w d milowym okrgu podle dawnoho obyczaju* (co nie jest wprawdzie pewne), Kijowowi na 5 mil .de oni derewo na budowana i na drowa dobrowolne sobje zawde potrebe swojej berut.,.- (obornik Mucban. Nr. "207) W przywileju z 15II r. dli Nowogrdki wyrainic wymieniono kompleksy lene w wyznaczonym okrgu: w Ofanowje Hromszewju..* ') Lubawski!, . diet. 257-8. Zob. rwnie Ogoblina map powiatu polockiego w 2-ej polw. XVI w. z oznaczonemi w przyblieniu granicami woci, Sborn. Arcbeal. Inst., ks. 4-ta, 1880. a ) Ibid. Ml. , __ ) Z aktw, dotyczcych wewntrznych spraw Poocka i M f A W * Mrych zachowao si poro (. ibi XXVII, 28. 389, 409 701, 78*. 814. W Ak. Zap. Ros. l" Nr. 147, 175), nie zna aby na tern tle wynikay spoty. ") Ciekawa hipoteza l.jartoronaklego. ktry Popuszcza * * f 4 " " nazywano grd, wzniesiony w Kijowie na grze nad Podolem * J * E cinn-, nie zaprzecza istnieniu cdrbnego Wyszgorodu pod K.jowera, co prz^.iaje sam autor (Kijewskij Wyszgorod w udjelno-wiecz. wr*mja).

'

~ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^

426

Henryk owmiaski

29

mia penej wasnoci do ziemi, a uzyska j. dziki przy wilejowi z roku 1387, na mocy ktrego przynajmniej dobra mi sukcesyjnemi mg odtd swobodnie rozrzdza'). Jaki oy ju podwczas stosunek ksicia do pustkowi, nie bdcych w prywatnem wadaniu, nie jest tak atwo dociec. W kadym razie w XV wieku ksi uwaa za niedopuszczalne zajmowanie i eksploatacj puszczy bez ksicego zezwolenia. Gdy bojar kurszlewski Hanus zaora bez hospodarskiego przyzwolenia puszcz w rakiskim powiecie i osa dzi w niej hospodarskich i swoich wasnych ludzi, wielki ksi Aleksander odebra mu grunty, rozkaza odwoa jego wasnych lu dzi i odda rol z ludmi hospodarskimi, ktrzy na niej pozostali Grzegorzowi Ocikowiczowia). I za Kazimierza Jagielloczyka wstp do puszczy hospodarskiei bez wiedzy urzdnikw by wzbroniony. Relacja dzierawcy kowieskiego Wojciecha Janowicza informuje, e gdy za krla Kazimierza dziery Qrodno pan Stako Sudywojewicz1), leniczy Zub Migowicz zarzdza puszcz w ten sposb: .jestliby kctoryj czoowiek u puszczj jeno miosti kotoruju szkodu uczini, abo nowo prorobki porobi tam, hde by byo s szkodoju oww hospo darskich, lesniczii takowa czeowieka poimawszi, pered panom Sta kom staiwa" ... Ale nietylko karczunek puszczy nie by dozwolony, nawet drzewo na budulec i opa wydawa sam leniczy, przytem tym ludziom ho5podarskim, ktrzy nie mogli dosta materjau skdind. O ile kto bra drzewo ze szkod dla puszczy hospodarskiej, leniczy odbiera mu konie lub woy i odsya je do hospodarskich dworw grodzieskich, siermigi i topory konfiskowa dla siebie4). Relacja ta wydaje mi si bardzo charakterystyczn. Mamy do czynienia ze stosunkami w zachodniej poaci kraju, pod wzgldem gospodarczym bardziej postpowej, ni dajmy na to woci naddnie przaskie, w ktrej i rolnictwo rozwijao si intensywniej, ni we wschodnich i poudniowych zacofanych dzielnicach ) i materja leny

') Kutrzeba, Unia bal. Ograniczona wasno ziemska prywatna bojarski istniaa i na Litwie pogaskiej. Jakubowski, Opis, 36. ") 1484 r. Leon owicz. Akty lit.-rus, met. 1; dr l.ubawskij, dje., 301. ') By starost grodzieskim prawdopodobnie w pocztku drugiej polowy X> w, (dr. Boniecki, Poczet, Spis XXVIII), przeprowadza granice grodzieskie i gomqdzkie midzy innemi wesp z Miszkiem Wiesztortowiczera ( <>Wn. t. Nr. 18), ktry by owczym hospodarskim ok. 1451 lub 1416 r. (Boniecki, ibid. XIV). *l . Ist. . XX, 795. ^Rodzaje danin na zachodzie (zboowe) i na wschodzie (miodowe, futra): Uownar Zap. Gos. cboz. 226. Vide te Lubawski), . djtt. 364 et passim.

30

Wchody* miast litewskich

427

by wicej ceniony wskutek atwiejszego dostpu do rynkw zbytu1); dlatego lu wanie powinna bya najsilniej si zaznacza dno ksi cia do wycznego wyzyskiwania poytkw puszczy. Jako ochrona puszczy istniaa, ale, naley przyzna, w dosy wskim zakresie: karczunku zakazywano o tyle, o ile zagraa owom hospodarskim, hdje by byo s szkodoju oww hospodarskich", tak e faktycznie prawo ksicia do puszczy wyraao si, jak si zdaje, tylko w prze strzeganiu nienaruszalnoci oww hospodarskich oraz wykonywaniu pewnej kontroli nad wywozem drzewa z puszczy w celu zapobieenia wyrzdzaniu ewentualnych szkd puszczy; rwnie chyba ze wzgldu na ochron oww. Tam gdzie owy nie cierpiay na tern, jak wi da nawet karczunek nie by wzbroniony, nie wiadomo wszake czy tylko dla ludzi hospodarskich (co pewniejsza), czy te i dla innych. W zasadzie jednak hospodar rozporzdza puszcz, jak i wogle miej scami, nie bdcemi w indywidualnem posiadaniu*), odkd bojarowie do swoich dbr, przynajmniej ojczystych, pozyskali pene prawo. Ochrona puszcz na Woyniu istniaa rwnie ju za Kazimierza Ja gielloczyka i wspieraa si na tych samych zasadach co w okolicach Grodna. Specjalnie w tym celu wysany dworzanin powiadomi ksicia Michaa Sanguszkowicza i innych ziemian o rozkazie krlew skim, zabraniajcym pustoszenia oww i karczowania .nowin** w puszczy Swiniskiej *). Jak drog i kiedy powstao na ziemiach Wielkiego Ksistwa prawo ksicia do rozrzdzania pustkami, a nawet ziemi, znajdujc si w rku prywatnych posiadaczy zastanawiano si niejednokrotnie w literaturze historycznej. Antonowicz4) uwaa to za wynik podbo ju Rusi (jeli si do niej zwrcimy) przez wielkich ksit litewskich i nie rni si w tym pogldzie z Jaroszewiczem, ktry w ten sposb przedstawia genez litewskiego systemu feudalnego, opartego z jednej swej strony o stosunek do ziemi ) Przeciwko takiemu po gldowi wystpi Wadimirskij Budanow, wskazujc, e po pierwsze Litwa podboju we waciwem tego sowa znaczeniu nie dokonaa.

i) Kierunek handlu towarem lenym w ^azuj ustanowione w 1M7 roku komory lene w Kownie (Niemen), Brzeciu (Bug), Dryssle (Dfwlna), Saatach (Zmudz), Downar Zap* ib. 47. ') S-cia Ksiga Zapisw Metr. Ut. pssim * '*' oibh JOTO a ) Arcb. J.-Zop. Roi. C2, 8, t. IV, Nr. VIII. *) Jak o tem wyej. >) Obraz Litwy, 1, 122. 8*

428

Henryk owmiaski

31

a stosunki spoeczne w ruskich dzielnicach ukaday si mimo przej cia pod panowanie litewskie drog ewolucyjn, a po drugie trudno przypuci, aby na ziemiach, stanowicych jdro dawnej Rusi, tam gdzie powstaa Prawda Ruska, nastpi gwatowny a nieuzasadniony zewntrznemi wydarzeniami przewrtl). W innem dziele tego autora przytoczony jest fakt, ktry do pewnego stopnia uzupenia tamto przypuszczenie *) Pod rokiem 1051 latopis donosi o nadaniu przez ksicia Jzasawa Jarosawicza monasterowi Peczerskierhu gry, znaj dujcej sie nad pieczar, w ktrej yli mnisi. Ksie Izasaw wyjania Wadimirskij-Budanow nie by prywatnym wacicielem gry znajdujcej si nad pieczar, gra ta bowiem nie naleaa do nikogo, jednak zaoyciele monasteru nie uwaali jej za res nullius i zwrcili sie do ksicia jako przedstawiciela wadzy spoecznej. A przytem nie poprzestaj oni na zoeniu owiadczenia o dokona nej okupacji, nie prosz o potwierdzenie prawa, lecz o nadanie gry (daby ny da horu tu*, .knja wda im horu tu")* Jasnem jest, e ziemia, przez nikogo niezajeta, uwaana bya za wasno pastwa../. Pomijajc odrnienie praw ksicia jako waciciela prywatnego a przedstawiciela wadzy publicznej bo kto wie, czy cise odgra niczenie tych poj nie bdzie dla owej epoki problematycznem mamy w tym fakcie oczywisty dowd, e prawo ksicia ju podw czas rozcigao si na ziemie puste, jakkolwiek nie sigao zapewne na wiksz odlego od stolicy danego ksicia3). Pogldy Antono wicza i Wad,-Budanowa usiuje pogodzi Lubawski j, wskazujc z jed nej strony na podniesienie autorytetu wadzy ksicej, jakie nast pio wskutek podboju Rusi przez Litw, na wag, jak przywizywali wielcy ksita do ziemi, ktr uposaali ludzi, zobowizanych do suby wojskowej, ktr te eksploatowali sami, rozwijajc gospodar stwo rolne, a z drugiej strony zwracajc uwag na okolicznoci, wiad czce, e ju za Rurykowiczw byy warunki, wymagajce usunicia samowolnego zajmowania ziemi i ustanowienia nad niezajl ziemi zwierzchnictwa ksicia, a wic e ksita opanowali w dostatecznej mierze spoeczestwo, e si ustaliy terytorja ksistw Rurykowiczw, e wreszcie ziemia nabya wartoci ekonomicznej wskutek utrwalenia,

') Pomjestnoje prawo w drewn. pocbu Lit.-Rus. go*. Cztenija w Ist. obscz.
,'f., f,s. 3 , 64 #

') ht. . prawa, 529. ) Cfr. Downar Zapolekij, Ist i-ussk. nar. . \, 2,

32

.Wchody* miast litewskich

429

si iycia osiadego '). Trudno si nie zgodzi z teorj Lubawskiego, przyjmujc zasad ewolucyjnoci i popart wakiemi argumentami, gdy chodzi o prawo ksicia do ziem, bdcych w prywatnem wada niu, a nawet o powstanie teoretycznego prawa ksicia do rozrzdza nia obszarami nieuprawnemi, gdy w praktyce wolno uytkowania z puszczy i wogle terenw niezajtych, dotrwaa czasw litewskich, tolerowana przez pastwo, ktre oczywicie, gdy zachodzia potrzeba mogo skorzysta ze swych praw zwierzchniczych *) Przedmiotem szczeglnej pieczy byy oczywicie miejsca oww, ulubionej rozrywki Jagiellonw. Starano si ochroni je przed ingerencj osadnika, ce niono te gony bobrowe dla cennego futra tego zwierza. Pozatem przyznawano nowopowstajce wchody, podobnie jak wykarczowanelasy poddanym hospodarskim i prywatnym; nawet w drugiej poowie XVI w., szlachta mudzka wywalczya sobie przyznanie przez hospodara wcho dw, oddawna uytkowanych3). Tam gdzie ziemi byo duo, a za ludnienie sabe na Ukrainie dopiero w XVI wieku obserwujemy proces cieniania przez starostw dowolnego korzystania z uytkw. Miasta znajdoway si w tym wzgldzie w trudniejszej ni wie sytuacji. Uratowanie puszcz podmiejskich od grocej im zagady, wytrzebienia, musiano ju wczenie mie na widoku, szczeglnie w pobliu wikszych miast, gdzie byo wiksze zapotrzebowanie i na uytek mieszczan, i na budow zamku, i na potrzeby dworu hospodarskiego oraz urzdnikw. Std ju w najdawniejszych przywilejach umieszczano klauzule, ograniczajce wchody*) Rozrzdza te ksi miejscami misterni" w miecie i pod miastem, polecajc je w mia stach uprzywilejowanych opiece wjta i burmistrzw5). Sam fakt nadawania wzgldnie potwierdzania wchodw daje pozna, e czasy wolnej, nieunormowanej eksploatacji ziemi i zbierania jej owocw naturalnych miny, e ksi przystpi do wykonywania przysugu jcych mu praw do ziem nieuprawnych. A e zainteresowanie si t sprhw po miastach nie jest pniejsze od pocztkw wieku XV do-

') Lubawskij op. cit. 306 seq. Prof, Kamieni?cki daje oglny pogld na pow stanie uprawnie ksicia do ziemi, op. cit. 97 seq. f ) Kamieniecki, op. cit. 99, ') Uownar Zap., Goaud. . 323. Kamieniecki, op. cit. 110. 4 ) Poockowi 149. Miskowi MW etc. Cytowane ju przywileje prawo magdeb. ) W tyche przywilejach, lub w 1511 dla Nowogrdka: .Polecajem te wollu i burmistrom na tot czas buduczym i na potom kotoryi budut wsi mjeetca pustyi w mjestje i okoo mjesta polja naszi ku osazen'ju i rozmnoeniu IJudej . Sobr. dr, gr. Min-, str. h.

,^.. .....
4^0

,
33

Henryk owmiaski

wodzi kilkakrotnie ju wymieniony, a nieznany bliej z treci, przywilej Witolda, wydany dla mieszczan Miskich. Bielskowi wielki ksi Ale ksander zapewni wrb jako Jibertatem... quam predecessores nostri omnibus incolis civitatis eiusdem concesserant.. *) Owi predecessores to zapewne Kazimierz Jagielloczyk i Witold, ktry w r. 1430 nadal dla mieszkacw Bielska obrzdku katolickiego przywilej lokacyjny a). Wjt Krzemieniecki otrzyma wchody od wielkiego ksicia widry" giey w r. 1438 ) O ile zarzdzenia hospodarskie reguloway jedynie korzystanie z wchodw, zapobiegajc zniszczeniu uytkw, to szlachta, bojarstwo dyo do cakowitego usunicia wchodw mieszczan z swo ich dbr. Jak wida z posiadanych przez nas wiadomoci, gwnym przedmiotem sporu by wjazd do prywatnych lasw. Sprawa ta po jawia si na porzdku dziennym w kocu wieku XV i pocztku XVI, dla Potocka pierwsze ograniczajce postanowienie przynis przywilej ziemski ziemi poockiej z . 15 4 ), dla Kijowa podobny przywilej z r. 1529*). Wchodw do imion ojczystych szlachty wzbrania mie szczanom uckim przywilej, ktry otrzymali w 1502 r. od Aleksandra4). Nad przebiegiem tej walki o wchody midzy bojarstwem a mieszcza stwem zastanawiam si bliej w innem miejscu. Kiedy si odby proces zawaszczenia uytkw i wcielenia ich ja ko czci skadowej do dbr prywatnych nie jest wyjanionem: prof. Kamieniecki przypuszcza, e momentu wyonienia si okrelo nej linji granicznej na Litwie wskaza niepodobna, na wiksz za skal proces ten mia si odby nie wczeniej jak w poowie w. XVT)Jeli chodzi o tendencj do wycznego wyzyskiwania pewnych ob') Wiszniewski, Pomniki biet, i lit. i 7. (Przywileje na prawo magdeb. 1495). I b i d 95. ) Wolno jemu (wjtowi Jurkowi) w rekach, i w lesiech. i w senoZatach i budowaniu sieno sieczy i derewo rubity,.. Arcb- J.-Zap. Ros cz. 5, t, lr Nr. II. Czy tak wczesne jasne postawienie kwestji uytkowania nie wzoruje si na odno nych po5tanonowieniach w przywilejach miast polskich? O przyczynach nadania prawa magdeb. dla Krzemieca z wjtostwem dla Jurka dowiadujemy si z przywi leju, .poda na nas iz Buska Niemec Jurek w Kremlanec wjtostwa z nemeckimy prawy, h prawa wy da hit na wsja kro lew . kija misia polsko/a * o runy, i my, poradiwszc z naszymi kniazi, i naszeju radoju, podhih jego proszenia, aan iesmo lemu wjtostwo u Kremiancy so wsimy tymy prawy raarborskiemy, ni odnogo czonka na wyjma/a ani ustawiaj4... Wskazuje to na recepcje urzdze v nuast polskich.
4 J

) ) )

Jakubowski, Zemsk. priwil. urn. Min. Nar. Cfr. Jasinskij, Uatown. gram. 165. Arep. J.-Zap. Roa. cz. 5, t. 1, str. 20.

Pr, 1903, czerwiec, 274.

) Op. cil. H6.

1
1

34

Wchody" miast litewskich

431

jektw to zapewne ujawnia si ona przynajmniej w niektrych dzielnicach Litwy bardzo wczenie. Przyjmujc hipotez prof. Jakubow skiego o .rjadie" pooczan z ksiciem w pierwszej poowie w. XIV, mona sdzi, e ju podwczas pooczanie usiowali zawaszcza taili* rzeki i jeziora ksice, czego im zreszt surowo wzbroniono '). Chocia nie znaczy to jeszcze e utajone" rzeki i jeziora miay przechodzi w indywidualne posiadanie, jednak wobec tego, e punkt ten zwraca si przeciwko pojedynczym zawaszczy ciel om, i to ostatnie przypuszczenie wydaje si prawdopodobnem. W kadym razie (ju w w. XV) Andrzej Olgierdowicz darowa poockiemu Troickiemu monasterowi rzek Zwan z gonami bobrowemi od Zwany do Drysy2). Wogle w pocztkach XV wieku posiado prywatna t reguy obejmuje nietylko grunty orne, wzgldnie i kulturalne sianocie tereny, w kt re zostaa woona praca ludzka, ale rwnie bory, lasy i dbrowy, ziemie bartne i pasieki, rzeki, krynice, stawy, potoki i jeziora, a na wet bobrowe gony i owiska. Wyranie wymieniaj je nadania; jak kolwiek formuy tych ostatnich s szablonowe, nie mogy one wszak e znale si w sprzecznoci z rzeczywistoci. Granice posiadoci nie s jeszcze wykrelone: moe ona rosn, rozszerza si, lecz gwne idro zawiera wymienione uytki, na ktre te rozciga si prawo wasnoci1). Prywatni posiadacze dbr ziemskich rozrzdza li lemi uytkami wedug upodobania. Pan Moniwid fundowa w Bracawiu cerkow Matki Booj* i obdarowa j ludmi, ziemiami, je ziorami i rzekami*). Michajo P'strucz Iwanowicz nada dla monasteru Czerejskiego cz Czerejskiego jeziora*). owiska za mogy stanowi wasno prywatn nietylko na zasadzie ksicego nadania, ale i wskutek zawaszczenia drog polowania1).
) Jakubowski, abid. 276. Przypuszczalne brzmienie punktu: A Pooczanom rjek i ozer knjaich D taiti; a chto potali, toho ti, knjae. kazniti. Ibid. 26. C ) Ak. Zop. Ros. t. Nr. 13. I Np. Witold nada Wojciechowi Moniwidowi w 1 rozlege dobra .cum./sllvls. borri5r nemorihus etc.', Ateneum WU. }< 2o/. M l l f l M a w I Fedorowi Danlowiczowi sioa z jeziorami, dwa stawy etc. Antonowicz.iKozowskij. aramoy Nr. 1. Rwnie widrygieo - sudze swojemu Chodkow. sioo Mi osze w uckim powiecie. Arcb. Sang. Hl Nr. Vil I t. d ZDO. tez mzej,
*) Ak. W if. Ar. Kom. XXXIII, Nr. 12.
J

') Arcb. Sborn. H, Nr. I, ' j Wasyli Kopaczewicz skary krlowi Kazimierzowi Jagielloczykw na hospodarskich ludzi ohidzkich, U ci. przeszedszy Kiemen, osiedl, niedawno w jego owiskach. Hospodar poleci namiestnikowi Sonimskiemu Myszkowl Wysz ortou 1czowi, by spraw rozebra. Wysztortowicz dla wyjania czy sporne owisk nalez do Kopaczewicza. ****** informacji u *&~}&&2EST& Lode Sonimscy powiedzieli: ,Po tomu wedajemo (*e to owy I ostpy Kopa

432

Henryk owmianski

35

Wystpienie wadzy ksicej, ktra obja w faktyczne posiada nie uytki, rezerwujc sobie aprobat lub przekrelenie ustanowione go zwyczajem korzystania z tych uytkw, wzgldnie nadawania no wych praw uytkowych, oraz prywatnych posiadaczy dbr ziemskich, dcych do odsunicia elementu postronnego od eksploatacji tere nw, do siebie nalecych, zakoczyo okres wolnego uytkowania. Odtd wchody przybieraj waciw sobie form prawa na cudzej wasnoci. Naley rozpatrze w historji wchodw rol jeszcze jednego czynnika organizacji gminnej. Gmina, jako organizacja spoeczna na Litwie, nosi nazw woci; tak samo nazywano rwnie jednostk administracyjno-podatkow '). Istnienie tej pierwszej Jest pewne tylko dla poudniowo-wschodniej czci pastwa litewskiego: Ukrainy, Naddnieprza i miejscowoci zadwiskich, natomiast gdzie indziej wystpuje wo jako pewne terytorjum administracyjne1), Z tego wzgldu mwic o czynniku gminnym, ograniczymy si do tych trzech krajw. Organizacja gminna przestrzegaa integralnoci swojego teryto rjum, stajc w obronie jego granic, kiedy je naruszano. Wielki ksi Witold odebra od woci rohaczewskiej ziemi berezysk i da j ksiciu Jerzemu Tooczce, a nastpnie kapitule wileskie). W nada niu dla kapituy wileskiej z r. 1399 umieci nakaz: .A w tu zemlju perwoptsanuju nc ustupatisja nikomu ani Rohaczewcem, ani inomu
czcwicza), szto zemlja nasza bortnaja sulnanicznaja, derewo naszoje bortnoje umestnoje s pana Wasllewymi Ijud'mL a wcdajemo horazd, szto owy i ostupy Kopa zew i cza i owi i wali jesmo tudy s panom Kopaczom Dereczlnu, oli po Berezuju i na to prisjahszi zawedem". Na mocy tego wiadectwa namiestnik przysdzi nowiny, wyrobione w tych owiskach Kopaczewiczowi. (Arcb. Sang. LU, Sr. Nr. XVI, XVII, H68r.). licreczyn otrzyma ojciec Wasyla Kopacz w 141 fi r. od Witolda (ibid. I Nr, XXIV), poniewa jednak do nadania w procesie nie odwoano llf rzecz wiadoma. \t sporne owiska nadaniem objte nie byy, a zostay zawaszczone poimej (nadanie brzmii dali jesmo jemu Dereczin zo wsimi sey i puszczoju. jerta Dremut... ), A wic polowanie na owiskach bvo dostatecznym argumentem rozlrzygnicia sprawy na korzy Kopaczew.cza. Wywd ten rozmijaby sie ujciem kwestji powstawania praw do oww przez prof, Kamienieckiego.(Wobec zmonopolizowania przez pastwo oww jedvnern rdem prawa do nich byy na dania monaTszett Ic. 1411 ') O rozwoju i nniyiikaciadi terminu wo: Kamieniecki, op.cit. 185 7. ') Lubawskiji, op. cli. 71. I ownar Zapolskij, Zap. Ras. se 1 . 115. . ^q'\ i T ! ' * " " ^ Starostwa, 94. O tem jak ciya wadza ksica na l l d n i d * * ' * w l s d c z 4 trzy dokumenty, wydane przez Wadysawa Jagie 2 L * 3 J ; i t 0 ] d a ffi d o ciwunw w sprawie stosunku do duchowiestwa katolickie?, u S.' u r , c z e W 5 , t U Koci zamkowy czyli Katedra Wileska, str. 15 23); pierw szy byj drukowany w dziele Szajnochy Jadwiga i Jagie/o. III, str. 236, wyd. 1861 S i J a k u b o w i k | . Oph ks. Trock. 3S), Ilustruj, one z jednej strony rozleg S f i 1 ffi?"1 n a d i t t d n o * c M oci, a z drugiej cakowit zaleno ciwuna od Ksicia, ktry mu grozi, e jeJi przestpi rozkaz ksicia, sw szyj zapaci4.

Whody" miast litewskich

433_

komu, ni deriai' kanonikom Wileskim..." ). Dopuszczano moli wo, e rohaczewcy, pomimo rozporzdzenia ksicia i dwukrotnej zmiany posiadaczy oderwanej czstki woci, nie zrezygnuj z jej od zyskania. Znane s liczne fakty, kiedy gmina, nietylko wschodnio ale i zachodnio litewska, drog sdow broni nienaruszalnoci swoich granic3) Objawy solidarnoci gminnej w sprawach, dotyczcych wa dania ziemi, popchny Wadimirskiego-Budanowa do dania hipotezy o gminnem wspwadaniu ziemi, hipotezy, ktra si zreszt w nau ce nie utrzymaa8), gdy dadz si one wyjani odpowiedzialnoci fiskaln gminy wobec pastwa. Wedug innnego, o wiele bardziej prawdopodobnego pogldu (skrystalizowanego jasno w pracy prof. Kamienieckiego), przedmiotem wsplnoty gminnej s uytki, podczas gdy ziemia uprawna wychodzia ze skadu gminy, stawaa sie niewt pliw wasnoci indywidualn *). Zachodzi jednak potrzeba wyja nienia, w czetn si owa wsplnota gminna wyraaa, jak si zdaje, ewentualne jej przejawy dadz si rozoy na dwie kategorje fak tw, ktre usuwaj konieczno uycia dla ich okrelenia terminu wsplnota". Po pierwsze bdzie to solidarna dziaalno gminy (o czem nadmieniem) w kierunku zachowania terytorjum gminnego, zapobieenia odrywaniu czstek gminy i wyjmowaniu ich od ci cych nad gmin obowizkw fiskalnych. Powtre wyra si one w udostpnieniu czonkom gminy korzystania z wchodw, co da si sprowadzi do pierwotnego wolnego uytkowania, ograniczonego do obrbu gminy, czego zdaj si dowodzi zarwno przytoczone przez prof. Kamienieckiego przykady, jak i wogle znane wiadectwa rd owe*). To ograniczenie niekoniecznie zamykao dostp do wcho dw dla osb, bdcych w danej chwili poza organizacj gminn, gdy ludno ttj ostatniej bya ruchom, wymagao tylko, aby kady uczestnik eksploatacji wzi udzia w ponoszeniu ciarw gminnych *), i dlatego moe by uwaane za zjawisko wtrne, wynike z narzuce nia na gmin przez pastwo pewnych obowizkw. Wtpliwem te

') Ak, Aap. Ros. I, Nr. t".( facsimile: Lelewel, Polska wiekw radn. V, dodat. na tabl. *) Downa Zapolskij, op cit. 111 112. ) Wacl. Bud. Formy krest. zemUwtod. Kijewaklj obornik. 383; seq.; Nt* leuia, 110. Z po'emika przeciwko pogidom, wypowiedzianym przez wadimirtkiego-Budanowa, wystpi Lubawsklj (. dje, * q |, Downif Zapolskij (op, cit.), niedostateczno dowodw na jakie te hipoteza moe sie powoa. ') Kamieniecki op. cit. 188. ) ibid. *) Downar Zapolskij, op. cit., 116 seq.

Henryk owmiaski

37

jest, aby eksploatacja wchodw odbywaa si wsplnie przez ca wo oraz aby wo rozporzdzaa wchodami, gdy znajdoway si one zazwyczaj we wadaniu jednego lub kilku si 1 ). Taki stosunek woci do wchodw decydowa o stanowisku miasta w tym wzgldzie O ile wchodzio ono w skad woci i tern samem korzystao z tery* torjum woostnego, powinno byo wraz z ni ponosi wiadczenia na rzecz pastwa *) Podkrelibym jednak okoliczno, e [nawet tam, gdzie miasto i wo pozostaway w najcilejszym zwizku, odr niano jak si zdaje wchody miejskie od woostnych. Semen Poozowicz, dzierawca rzeczycki, prosi krla Zygmunta 1 o wyzna czenie ustaw .szto by on mje s toje woosti naszoje na pozy tok i na pozywen'je sobie mjeti". W 1529 r. krl uwzgldni jego pro b i wyda ustaw z ktrej si okazuje, e miasto i wo s obo wizane do ponoszenia tych samych ciarw na rzecz starosty i zam ku, midzy innemi powinny dawa dziesit ryb so wsich ozer mjesta i woosti Rjeczickoje'. Widocznie jeziora, do ktrych miao wchody miasto, byy nie te same, co suyy woostnym poddanym krlewskim a ). Odrnienie to zapewne opierao si na faktycznem uytkowaniu; wstp do jezior sielskich mieszczanom i vice versa nie by moe jeszcze zakazany, gdy wprowadzia to wyranie dopiero ustawa rewizorska 1561 r. (do ozer selskich mieszczanom ne ustupowati* *), jednak w praktyce ustali si podzia, przez ustaw 1561 r. ostatecznie utwierdzony. Tam, gdzie wolno uytkowania nie ulega zanikowi, miasto miao prawo do wchodw na caem terytorjum gminnem, czego lady zachoway si w rewizji zamku mozyrskiego z . 1552 ), w praktyce jednak niekoniecznie to prawo wyzyskiwao. Ci mieszczanie mozyrscy rocili pretensje do polowania tylko w naj bliszej okolicy miasta okoo mosta\ a nie w caej woci*). Wogle organizacja gminna nie krpowaa wooszczan (wraz z miesz czanami) w korzystaniu z uytkw, owszem braa je w ochron od

') Ibid. lii, Leontowicz, Kreat. dwr., urn. Min. Mar, Pr. t86, nwzec, 4<. -) Downar Zapolskij, op. cit. 89. 3 ) Uibawskij, op. cit.. Pri. nr. 47. *) Ak. Zap, Ros. IV, nr. 93. Ten podzia na jeziora sielskie i na miejskie opiera si widocznie na zwyczaju, na ktry wciZ ustawa w tern miejscu si poworuje, Fotlobnie do jezior sielskich wzbroniono w tymic roku wstpu mieszczanom mohylowskich, ibid. I, Ul, nr. 28. x**,i ? ArX Zap' Ro9' cz * 7 ' U]' nr- LXXXVi wrb .jako ziemi ja woostnaja ? u * . te S *meszczane seno na sebe kosjat, hdje chotiat' po dubrowam sel nospodar*kich wotuatnycb*-wic rwnie w obrbie woci. r ) Area J.-Zap. Ros. cz. 8, V, nr. XXXI (1861 .).

. Wchody" miast litewskich

435

wdzierania si ludzi obcych, nienalecych do gminy i niepodlegajcych gminnym powinnociom, dopiero zetknicie gmin prowadzio do zamknicia dla danej gminy granic ssiednich. Podzia za wchodw wewntrz gminy pomidzy poszczeglne warstwy i grupy ludnoci odbywa si inn drog, mianowicie drog przyswajania wchodw przez poszczeglne osady. Proces ten zachodzi oczywicie nietylko tam, gdzie istniaa organizacja gminna, lecz i w tych miejscowociach, gdzie wocie rozwiny si tylko, jako jednostki administracyjne i obejmuje te miasta, ktre powstay z osad rolniczych. Kwestja przynalenoci wchodw w literaturze historycznej bya albo nie do wyranie stawiana, albo te wysuwane koncepcje nie miay dostatecznego poparcia dowodowego. Leontowicz wskazywa* e wchodami waday wociaskie dworzyszcza, podobnie jak pa skie dwory lub folwarki x ), jednak przyznawa, e pozostaway one we wsplnem wadaniu sioa lub kilku si) Rwnie Downar-Zapolskij uwaa, e uytki, cignce* do suby, nieraz rozrzucone na znacznej przestrzeni, mogiy stanowi przedmiot wspwadania caego sioa lub si kilku s ). Prof. Kamieniecki utrzymuje, e prawa uytkowe w ssiedniej puszczy stanowiy cz skadow normalnego gospo darstwa bojarskiego i wociaskiego4), twierdzi te e .wchody sta nowiy organiczn cao nie z osobami, lecz z gospodarstwami, byy przywizane do pewnego dworzyszcza, czy suby oczywicie wsplnie i solidarnie z reszt uytkownikw" *). Jak mona si przekona z aktw XV i XVI wieku zazwyczaj uprawnienia do wchodw byy przywizane do sioa, ktrego miesz kacy eksploatowali je wsplnie. Wida to ju w darowiznach Wi tolda wsi rozmaitym osobom. W 1407 r. nada on llji Wiaczkiewiczowi kilka wsi we wodzimierskim i uckim powiecie .so wsimi dochody i prichody, z danml, z myy, niczoho na sebe ne wymenjaja u # ) . W akcie darowizny po wyliczeniu rnych uytkw tych si, ziem bartnych, owisk, bobrowych gonw, jezior, rzek etc. wielki ksi

') Kreat. dwr, urn. Min. Nar. Pr. 1896 f. padziern. 173-8. ' ) ibidem, marzec, 40. *) Qoaud. . 228, Zop. Rua. aelak. obstci> . M Op. ci U 106. 'j ibid. 123. A dalej przyznaje. Ze podmiotem priw uytkowych po pu szczach s prawie wycznie osoby zbiorowe, woci, sioa, lub czciej gropy dworzyszcz, ktre kolektywnie z owocw puszczy korzystaj , Ibid. 124. *) Ar. J. Zap. Ros. cz. , IV, nr. 1.

436

Henryk owmiaski

39

dodaje czsto w podobnych aktach spotykan formu1) szto tym setom suszao i tjaho, i tako, szto moet sobe primyszliti i razsziriti, na nowom koreni posaditi". Sioa nie s delimitowane, nie posiadaj wyranych granic, a wyjanienie nszto tym seom suszao i tjaho" kae sie domyla, e chodzi tu o wchody do terenw, nie nalecych do si bezsprzecznie2). W innych aktach nadawczych zaznacza si to wyraniej. W 1445 r. otrzyma od widrygiey po twierdzenie na sioo Sienno, w uckim powiecie Pietraszko ukiewicz so wsim tym, szto tomu (siou) z wjeka prisuchao i suszajet wjeczisto i neporuszimo, so wsimi uchody i prichody,.."8) Podob nie Kazimierz Jagielloczyk potwierdza uckiemu ziemianinowi Olizarowi Szyowkzowi wysuone od widrygiey sioa w mielnickiej woci so wsim s tym, szto izdawna tym seom prisuszao... so wsimi uchody i prichody ..." *) itd. Przykady te ilustruj stosunki ziemskie na Woyniu, gdy najwczeniejszy zachowany materja akto wy dotyczy przewanie tej ziemi. Odnonie innych dzielnic Wielkiego Ksistwa obfitych dowodw wadania si wchodami dostarczaj re wizje, lustracje etc. z poowy XVI w. i pniejsze. Z rewizji starost wa mozyrskiego, dokonanej w 1560 r. dowiadujemy si, e poddani si Wodowice i Oleksicze .maj ostrw Lisw na drzewo bartne"*); poddani sioa Wizka donosz, e w obrbie sioa Ozaryckiego zdawna... drzewo bartne maj" *), owy rybne sioa Skryhoowskiego znajduj si w jeziorach Nizowie, Rzeczyszczy, Klinie i Bartoszynic ), sioa Bokw i Borysowicze maj zdawna drzewo bartne na pasie kach* miejskich mozyrskich i teraz uywaj- B ). Rewizja puszcz z r. 1555 odkrywa podobne uprawnienia uytkowe si na rozlegym

') Ibid. nr. nr. Ul, V, VII etc. Arcbiw. Sangustk \, nr. XLI i Inne. ) Wyrajami wszystko, co do sioa .suchajet* lub prisuszao* oznaczane przywizane do sioa wchody. Bojar putywlski Deraid przedkada krlowi Kmmierzowi Jag., ze ksi Semen Aleksandrowicz nada mu sioo Czapliszcz* i zie mi Tern ni z ozery i sjermatl i z perewesjem i so wsimi wchody..." i prosi o po twierdzenie darowizny. Krl Kazimierz potwierdzi mu sioo i ziemi z ozery i perewesjem, i so wsim szto tomu selu i ziemll zdawna suchajcU.*. Leontowicz, Ak. Lit. Mutr. J, nr. 37. Podobnie w nadaniach Aleksandra .lag. ibid. If, nr. nr rfO-t, /43 etc, ) Ibid. J, nr. 10. Rutek fetor. Bib!. XXVII, 9. Vide rwnie! Arcb- J.-Zap. nr. nr. IV, \ l ; Arcb. Sborn. VII, nr. 7; Ak Zop. Rot. I, nr. ft i 1. d ') Areb. J. Zup. Rot. , Y, dod. nr. VIII, str. 481. r ) Ibid. str. 465. T ) Ibid. sir. 487. % ) ibid. 489-4i>. Rot. ?, V,

^ ~ ^ . J .

40

Wchody" miast litewskich

437

terenie, ktry obja1) To wspuytkowanie sioa uchodzio za zjawisko normalne i konieczne skoro pomlera wooczna i ustawy z ni zwizane przyznaway je zazwyczaj. Przy wokach sioa Koziszcze zostao kilka wk lasu tolko na drowa hodnaho* i kilka morgw gruntu prepodych* dano je poddanym wsim* na wygon i drwa1), dla sioa Linowa (wsemu") zostawiono na wypust lasu nikczemnoho" morgw 70). Ustawa mohylowskiej woci z T 1594 postanawia, e bobrowych i rybnych oww po rjekach i bez podjelen'ja berehow ohuom kodoje seo uywat' majet\ a osobliwe odin bez druhoho bobrw ne owit' i z rucznic ne bit'- wy rany nakaz wsplnego polowania na bobrw. Jednak rybowstwa na wstpnych rzekach i jeziorach dozwolono kademu z osobn 4 ). W inwentarzu starostwa bobrujskiego z r. 1639 przy kadym niemal siole znajduje si punkt tego rodzaju, jak w siole Demidkowicze: .Jezior adnych (wzgldnie wymienione jeziora). owy zwierzynne tylko przechodem, rybne na rzece Berezinie, midzy uroczyszczami Peredzielskim i Sieliowem, a gony bobrowe na teje rzece Berezi nie... na trzy wiorsty, w drugim za miejscu na teje rzece Berezinie.,, na mile wedug starej rewizji "*). Przegld rde utwierdza w przekonaniu, e przedmiotem praw uytkowych do okrelonych wchodw byo zazwyczaj sioo osada rolnicza, zoona z wikszej lub mniejszej iloci sadyb, dworzyszcza. Wprawdzie i dworzyszcza lub lady, wchodzce w skad sioa> mogy rozporzdza wchodami. 1508 r. ksi Fedor Iwanowicz Jarosawicz nada dla bojara Olizara Iwanowicza Lubelskiego dworzyszcze Sidorkowskie so wsim tym, szto iz stariny tomu dworiszczu prisluchao" '). atwo jednak dostrzec, e dworzyszcze, nawet wydzie lone z sioa, nie wadao odrbnemi wchodami, lecz korzystao z wchodw wsplnie z reszt sioa. Owo dworzyszcze, nadane dla
') Rewizlja puszcz i perecbodow, sir. str. i, 4, 109, 110, 122, 135 etc. etc. ) Rewizija Kobr. ekonomii, sir. 35, Vide rwnie Pia. Kniga Qrodn. Ek. I 71, 8 i t. d. lub Inwentarz upickicj woci (1555), Arcb- Sborn. \, nr. 1. In wentarz zamku orszasklego (1560). Dok. M. Arcb. M. Just. 13". 4 ibid. 17j podobnie 36, 182 etc. 4 ) Arcb- Sborn. 1. nr. 63. 3 ) Ak. Wit. Ar. Kom. XXV, Nr. 6. O podobnych uprawnieniach si t r a t wa Homelskiego donosi Inwentarz lego starostwa, sporzdzony ok. 1640 ., ibi. t. , Nr. 100. ) iednodworczym i kilkodworczym charakterze osad na Litwie tt d wieka XVI Leonlowici, op. cit. t. 1896, kwiecie 203. *) Rew. puszcz i pet. 112, lub: Arcb. J-Zap. Ros. cz. 7, I, Nr. ; Arcb. . 11, Nr. 1, Ak. Wit Ar. Kom. XXIV, 2 i t d.
J

owmianski

41

Olizara Lubelskiego, lezce w siole Soszni, miao w 1559 r. jeszcze wchd u puszczu jeho miosti hospodarskoju s poddanymi jeho korolewskoj miosti Suszenskimi, i ko derewu bortnomu, sjenoatem i derewa na budowan'e I w drowa, i wsjakaja wolnosf spoeczne im s tymi poddanymi jeho miosti hospodarskimi" l ). Ludzie pana Kryweckiego w dworzyszczu Siemionkowszczyna sioa Motole maj wchody wesp z poddanymi hospodarskimi tego sioa Motole ) etc. Zdarzao si wszake, e dworzyszcze wydzielone z sioa, korzysta z wchodw wsplnie z innem sioem, np. ludzie 2 dworzyszcz w siole Krywczycach nad Jasiod maj wchody na drzewo bartne, sianocie i jeziora wesp z poddanymi hospodarskimi sioa Czermaczyckiego ) Pochodzi to z tego, e po pierwsze dworzyszcza, z ktrych skaday si sioa, mogy by porozrzucane na znacznej przestrzeni, std zwi zek z sioem szczeglnie po wydzieleniu prawnem, przejciu w obce rce, atwo si mg rozluni, a po wtre wchody si nieraz si krzyoway, w ten sposb, e do jednego objektu miao uprawnienia dwa lub wicej si 4 ). Wchody do ostrowia Borki w puszczy Sterbelskiej przysuguj poddanym sioa Kraczewickiego, nalecego do ksicia Romana Sanguszkowicza, wraz z poddanymi Gospodarskiego sioa Kolinickiego5). Sioo Worsicze ma jeziora, owy rybne i gony bobrowe pospou sioem Kobyliczami i Bro ), dla si Antonowicz. Noswicz, Lagunowicz i Pribytkowicz cign si na sze wiorst wsplne gony bobrowe na obydwu brzegach rzeki UciT). Dworzysz cze, oddzielone prawnie od osady, a pozostajce z ni w sabym zwizku topograficznym, z biegiem czasu mogo ograniczy si do wchodw eksploatowanych z ssiedni wsi*), co byo tein atwiejsze,
"*) Ibid. 113. *) Ibid. IIb, Czasami takie wiplne wchody byy porozizucane w rozmaitych miejscach, jak np, wchody, przysugujce osiadoci Lawrvr.a ub vi cza w siole Ostfomeczanach i temu siou ibid. 198 i d. ) Ibid. 115. 4 ) I uksztatowanie si gruntw wsi litewskiej cechowaa szachownica bd ca moe ladem wsplnego ich uywania. .Nostri (litewscy) viltani^ permixtt et confusi sunt cum suis agris, pratis et campis^ pisa w 1521) . Gasztold. Acta Tomic. t. XI, str. 163- 5. Cfr. Rujak, Studja nad osad ., 318, 340. ') Ibid. 3. e ) Ak. WH. Arcb. . t. XXV. str. 182, (f. 1639). : ) Ibid. t. XIII, 352, (ok 1640). s ) Mogo si zdarza odwrotnie, szczeglnie tam, gdzie byy wiksze kompleksa lene: krzyowanie si wchodw poszczeglnych osad doprowadzi mogo do wspouprawnienia uytkowego grupy osad. W 1519 r. marszaek ziemski Jan MikoajewJcz rozstrzyga spr midzy Hann Narbutowieow a Iwaszk Jesmanowiczem3 o lwchody do puszczy hospodarskicj. Z aktu sdowego wynika, ze z puszczy 2 Z ? y dziesitki" sunkowski i maletycki (Narbutowa z tym pierwszym. odkd hospodar podarowa jej ludzi w tym dziesitku). Rus. Ist Bib!. XX, l

^ - -

42

Wchody" miast litewskich

439

ze nie wszystkie, ale tylko cz wchodw danego sioa moga by wsplnie wyzyskiwan z innemi sioami. Poszczeglne wchody sioa Bielina. znajdujce si w rozmaitych miejscach puszczy, byy eksploa towane z rnemi ssiedniemi sioami '). Na zronicie wchodw z sioami musiay wpywa warunki topograficzne: mieszkacom osady otwieray si te same tereny uyt kowania, jak: puszcza, jeziora, rzeki i sianocie; rozchwytywano najdo godniejsze, najblisze, rokujce najwiksze korzyci; nie przechodziy one w prywatne wadanie, byy te w jednakowej mierze dostpne dla wszy stkich mieszkacw, na te samy objekty skierowyway si Ich intencje, niekiedy jak w rybowstwie wymagany by kooperatywny udzia caej osady, uprawnienia jednostek tak si splatay i mieszay ze sob, e mona byo mwi tylko o uprawnieniach caej osady, pokrywajcych uprawnienia jednostek, jakkolwiek i tu zachodzio czsto kolidowanie z wchodami osad ssiednich. Jednake wchody sioa byy rezultatem dziaalnoci jego mieszkacw, gdy tylko ludzie je tworzyli to rzecz oczywista nawet s lady, e z osobami je wizano. Naprz. krl Zygmunt t nada dla ksicia Michaa Mcisawskiego sioo obcze w propojskiej woci z subami i wchody wsimi tych ljudej i ziemi..."8) Ksi Jerzy ungwieniewicz darowa bojarowi Wasylowi Totkaczewiczowi 2 ludzi z siecom", na ktrym siedzieli i .so wsimi tymi wchody, szto ty i Ijudi zawjedajut'" '). Wogle ludzie mogli by za rwno subjektem wchodw, jak przedmiotem nadania*). Identyfiko wano te niekiedy pojcie sioa z jego mieszkacami*). e wchody osady byy niczem innem, jak sum uprawnie jego mieszkacw wynika te z nadania przez krla Aleksandra sioa Raniec knia ziowi Piotrowi Nlichajowiczowi, ze wszystkimi tego sioa ludmi putnymi, dannymi i ciahymi oraz ich ziemiami pasznemi i bortnemi i so wsimi tych ljudej wchody, hdje kowek budut zdawna zemli i wchody swoi miewali"*), Dokument stoi na stanowisku, e ludzie maj" ziemie i wchody, wadaj niemi i, chocia wyranie nie mwi o wsplnych wchodach sioa, rzecz jasna, e zasig uywalnoci po-

') Rew. pusta, 109. ) Ak, Zap. Ros. U, Nr. *) Arcb. Sborn. VII, Nr. 4 (1455 .). Vide rwnie Ru9$k. Istor. Bibi XX, 1110; Lcontowicz, Afc LU. Metr !, Nr. 76 i t, d, ') Zob. Kamieniecki, op. cii. Arcb* J.-Zap. Ros* . 8, IV, str. 222, 373.377 etc. Ait. Zap. Ros. I, Sr. 43. *) A*. Zap. Ros. 1, Nr. Nr, 86, 11 h f ) Leontowicz. Ibid. II, Nr 74.
s

440

Henryk owmiaski

43

szczeglnych czonkw sioa stanowi o zakresie wchodw caej osa dy. Wedug poj wspczesnych nawet ze zmian miejsca pobytu niekoniecznie miay si utrca wchody. Mieszkacy Kaniowa uza sadniaj swoje prawo do rzek na lewym brzegu Dniepru tem, e wielki ksi Gedymln osadzi ich niegdy w tamtych stronach, a po tem przenis do Kaniowa, oni jednak otczizny swoi po reczkam inym Sewirskim uchoditi nie perestali" '). Z drugiej strony, gdy kto z mieszkacw dociera do nowego wchodu, lub nabywa prawo wchodzenia* do nowego uytku, ruszali za nim i wspsielanie. Ludzie sioa Obrowa, nalecego do opata klasztoru Matki B. w Sta rych Trokach Bernata, procesuj si z poddanymi hospodarskiego sioa Oiczycze o wchody do ostrowie lecego midzy sioami. Jak utrzymuj obrowcy w swojem zeznaniu, wchody do ostrowia pocho dz z czasw Witolda, od ktrego otrzyma nadanie ich przodek Szemjak. w Szemiak wyda sw crk za Oic SosnojaGiczanina, ktry t drog uzyska barcie na spornym ostrowiu; za Szemiakiem zaczli chodzi" Giczanie do ostrowia. Sprowadzeni wiadkowie gotowi byli stwierdzi przysig, e w owiskach hospodarskich, znaj dujcych si w ostrowiu, zarwno obrowcom jak ludziom hospodarskim przysuguje prawo derewo bartnoje dierzati" *). Analogiczny wypadek zaszed w siole Noiskiem (Woy), Jeden z poddanych noiskich udarwa swojego przyjaciela" z sioa Kaczyskiego .sosn z pszczoami" na ostrowiu Zaglinje. Odtd ludzie kaczyscy zaczli gwatem wstpowa" do drzewa bartnego na tym ostrowiu, uzyska wszy poparcie swojego pana Hulewicza, ktry usiowa ostrw przywaszczy*). Za jednym wchodnikiem wkraczao wic cao sioo wchody nie pozostaway w jednostkowem uytkowaniu, przechodziy w uytkowanie wsplne. Miao to dobr stron wobec znacznej iloci dannikw, ludzi pocboycb, ktrzy jednego miejsca nie zagrze wali; ludno sioa przelewaa si, lecz przywizane do niego, a nie do jego czonkw uprawnienia nie malay skutkiem odejcia tych lub owych osb. Ta ekspansja osady, bdca wyrazem i rezultatem ekspansji poszczeglnych jej czonkw, wydaje si normalnym sposobem powstawania uprawnie uytkowych zarwno wsi, jak i mia steczka, wiodcego pecztek z wiejskiej osady, lub trybem swojego
') Arcb. J.-Zap. Roa. C. 7, , 103. ') Rut. Uk Bibl. XX, 74-8. (b. d. za Zygmunta 1). 3 ) Rew, puszcz i per., 6.

'

'

-.-.-

-^?

44

>Whodj^mjast litewskich

441

ycia do wiejskiej osady zblionego. Im miasto byo wiksze, tern obraz musia by bardziej skomplikowany, tern wiksze musiaa mie znaczenie prywatna inicjatywa niestety, brak rde nie pozwala na wywietlenie tego obrazu. Naley Jeszcze skonstatowa, e w ukrainnych miastach proces ten odbywa si zapewne podobn drog, gdy chodzi o przyswajanie nowych wchodw, z t rnic, i nie pojedynczy mieszkance, a .wa tahy" odgryway tu rol pionierw. Reasumujc tre rozdziau, stwierdzam nastpujce wyniki rozwaa; 1. Z aktw formalnych (Dbkowski), ktre konfirmoway lub tworzyy uprawnienia uytkowe, spotykamy w miastach litewskich: akty, zawierajce zarzdzenia pomiery woocznej, przeprowadzanej na mocy ustaw, wyroki sdowe i przywileje monarsze. 2. Wchody miast litewskich pochodziy z nadania lub powsta way samorzutnie. Pierwszy wypadek zachodzi w miastach lokowa nych i uprzywilejowanych, oraz tych, ktre obja pomiera wooczna, drugi w miasteczkach, powstajcych z osad wiejskich, w miastach ukrainnych i miastach starodawnych. To samo miasto mogo roz porzdza wchodami rozmaitej proweniencji. 3. Najwczeniejszym i spontanicznym, sposobem powstawania wchodw jest okres dowolnego uytkowania z ziemi, nie stanowicej niczyjej wasnoci (Bujak, Kamieniecki). W XVI wieku da si zaob serwowa tworzenie si t drog wchodw w ukrainnych miastach. Znamiennym przytem jest momentem kolonizacyjno-obronny chara kter tych miast, rozrzuconych w kraju bezludnym, o wielkich bogac zach naturalnych, a naraonych na ustawiczne niebezpieczestwo; std terytorjum uytkowane ley na znacznej przestrzeni i jest przy tem eksploatowane nieregularnie. O ile starodawne miasta ruskie (i litewskie w znaczeniu etnograficznem) znajdoway si w podobnych warunkach rozwoju w pocztkowej dobie swojego istnienia, co jest (przynajmniej dla miast ruskich) prawdopodobnem, mona przypuci, e i one w podobny sposb korzystay pierwotnie ze swojego okolicznego terytorjum, a wwczas wchody, potwierdzane w przywilejach, znajdowayby si w genetycznym zwizku z owemi sposobami uyt kowania. Jako niektre strony zasigu wchodw tych miast w w. XV i XVI zdaj si to powiadcza. 4. Powstanie praw ksicia do ziemi niczyjej, bdcej przedmio tem dowolnego uytkowania, siga pocztkami staroruskich czasw

442

Henryk owmiaski

45

(Lubawskij), jednak faktycznie prawa ksicia nie byy wykonywane duej lub krcej, zalenie od gospodarczego rozwoju danej dzielnicy; w miastach, zachodniej poaci kraju przynajmniej (Woy, Misk), pierwsze wiadomoci o zajciu si wchodami miejskieml odnosz si do czasw Witolda i widrygiey; przytem miasta znalazy sie w sytuacji o tyle niewygodnej, e podmlejskiemi wanie uytkami ksi si najpierw musia zainteresowa, 5. W XV wieku puszcze, wody i inne uytki stanowi ju cz skadow majtnoci prywatnych, ktrych posiadacze zdradzaj usio wanie w kierunku zrzucenia z swoich dbr ciaru wchodw midzy innemi take wchodw miejskich, 6. Gmina tak na wsi jak w miastach (w skad jej wchodzcych) odgrywaa rol obrocy praw uytkowych, nie krpujc swych czon kw w uytkowaniu (cfr. Downar-Zapolskij). 7. W obrbie gminy prawa uytkowe rozkaday si naog na osady, ktrych mieszkacy mieli razem wchody, mniej lub wicej okrelone. Przywizanie wchodw do sioa byo skutkiem dziaal noci jego mieszkacw. Spostrzeenie to z ca pewnoci mona zastosowa do maych miasteczek, powstaych z wsi. Wywietle nie tego zjawiska po wikszych miastach utrudnia brak rde, jak kolwiek analogja midzy ukrainnemi a staroruskiemi miastami kae si spodziewa, e wchody tych ostatnich ksztatoway si tyme try bem, co na Ukrainie.

II.
1. Stosunek prawny mieszczastwa do wygonw i puszcz miejskich*. Sta nowisko hospodara wobec miejskich" lasw i wygonw. Tendencja do nakadani n* wchody patw". Niewprowadzenie w ycie rozporzdzenia reformy woocznej w tej materji. Skutki gospodarki folwarcznej dla wchodw. Ochrona oww i ostpw. Przepisy w sprawie korzystania z wchodw lenych. Uregulowanie bartnictwa, rybowstwa i korzystania z k miejskich. Stanowisko urzdw lokal nych wobec wchodw miejskich. Walka miast ukrainnych ze starostami. Ecni konfliktw miedzy wadz starocisk a miastami w innych dzielnicach. 2, Gospodarka dbr ziemiaskich a wchody miejskie. Procesy mieszcza stwa i ziemianami na Woyniu. To na Ukrainie i w innych dzielnicach.

Uprawnienia uytkowe miast do cudzych terytorjw zahaczay o interesy wacicieli tych terytorjw, nie mogy by przeto obojtnie przez nich traktowane. Wacicielami byli ksi i osoby prywatne. Stosunek do miast ksicia, mniejsza czy wystpowa on w charakte rze przedstawiciela wadzy publicznej, czy jako posiadacz dbr,

46

Wchody" miast litewskich

443

w ktrych leay i miasta, musia by odmienny ni duchowiestwa i szlachty, odnoszcych si cakiem indyferentnie do spraw miejskich jako takich, dopki ich wasne interesy na szwank nie zostay na raone. A wchody wanie godziy w cao i intratno ich dbr ziemskich, z gry wic mona przewidzie, jaki ich bdzie stosunek do miast. Poniej przedstawiam stanowisko, zajte wobec omawianych uprawnie miast przez hospodarw i osoby prywatne, przedtem jed nak pragn wyjani niektre wtpliwoci w stosunku prawnym mie szczan do uytkowanych terytorjw (hospodarskich), mogce zacho dzi wskutek niedo wyranego nieraz brzmienia aktw. Nader czsto wystpuj w nich wygony czy wypusty, lasy i pu szcze, przydzielone miastom i okrelane jako wygony lub lasy miejskle1). Powstaje pytanie, czy to okrelenie nie oznacza wasnoci zupenej lub uytkowej. Sprbuj to wyjani. Przedewszystkiem zaznaczam, e wasno zupena nie moe tu wchodzi w gr, bo jakkolwiek miasta mogy posiada dobra na pen wasno, elimi nuj z gry te wypadki, gdzie co do jej charakteru niema wtpliwo ci, gdy wychodz one poza zakres niniejszych rozwaa. Nie za stanawiam si rwnie nad caoksztatem zagadnienia wasnoci uytkowej w miastach litewskich. Zawia ta kwestja wywoywaa spory historykw prawa na ziemiach litewskich3); nie wdaj si w rozwaania nad ni, poniewa dochodz do wykrycia poruszonych praw mieszczan* drog indukcyjn. Czy otrzymane rezultaty uo si w ramy definicji wasnoci uytkowejda si bez trudnoci stwier dzi po ich uzyskaniu. Ciekawej i cennej ilustracji do podniesionej kwestji (co prawda z nieco pniejszych czasw) dostarcza dekret komisarski, wydany w roku 1600 w sprawie mieszczan kamienieckich z Andrzejem Sa pieh, starost homelskim, o przynaleno czci puszczy Kamieniec* kiej, nadanej przez krla Kamiecowi. Wyrok sdu komisarskiego by zgodny z orzeczeniem wyda nem poprzednio przez krlewski sd asesorski, przed ktrym wpierw toczya si sprawa, mianowicie uzna e mieszczanie jako strona powodowa wystpowa nie mog, gdy
') Np. wygony (wypusty) miejskie ucki (1545) r. dziej. Vi, 72), Piska (1561 r. Pis. kn. Pin. et ) , 110), Saraa (1561-3 r. Pia. kn. Qrodn. ek. W, 413) i t d.. 18 miejski Braska (1561-3 r, ibid 347), puszcza miasta Narewskiego (1560 r, Ak, Wii, QF. kom. XIV, 73) etc. *) Vide Lcontowic/: Selskije czinstewiki w Lit. Rus. go*, Zurn.VMln. Nar. Pt. 1899, Iuly, str. 285.
.,.-,

r-?

Henryk owmiaski

47

wzbudzenie sprawy o t puszcz naley do kompetencji leniczego kamienieckiego i instygatora kriewskiego. Motywacja wyroku opie wa, e mieszczanie tylko... wolnyj wrub po drowa na ohrjewaje i po derewo na budowaje w toj puszczi Kameneckoj m je] i, a khrunt samyj nikomu innomu tolko jeho korolewsko] miosti nalea"... 1 ). A wic nadanie czci puszczy Kamienieckiej przez krla mieszczanom byo w samej rzeczy nadaniem wolnoci pobierania owocw natural* nych- drzewa tej puszczy, ktra pozostaa nadal wasnoci krla, O kilkanacie lat wczeniejszy (1583 r.) akt, dotyczcy innego miasta Lipska przedstawia przebieg takiego nadania" i ograniczenia puszczy dla miasta. W roku 1580 krl Stefan Batory nada prawo magdeburskie dla miasta Lipska, lokowanego na rozkaz krla przez Stanisawa oknieckiego. Po pewnym czasie leniczy perstuski i nowodworski, Piotr Wesoowski, otrzyma od krla rozkaz, aby puszcze j . k. m. Perstuskiej, gdzieby najzrczniej byo ku temu miastu, postrzegajc szkody ostpw zwierzyn nych, na milej wzdu i na mil wszerz zawid ograniczy i mieszczanom lipskim we wa dz poda..,", a rwnie aby Biebre rzek i sianoci z bagniskami po obu stron tej rzeki Biebry... ze wszystkimi tej rzeki poytki i w sianoci z bagniskami poytki, wyjmujc tylko sianocie szla checkie, tyme mieszczanom lipskim zawid, w moc i we wadz poda". Wskazany kawa puszczy mia suy dla sposb niejszego pobudowania tego miasteczka i wszelakich potrzeb miejskich". Weso owski stosownie do rozkazu puszcz ograniczy i poda" miastu. Mylnem jednak byoby mniemanie, e Lipsk uzyska j na wasne uytkow. Jak wyjania Wesoowski, prawa mieszczan polegay tylko na ,wolnemu uywaniu borw i lasw z bagnami na budowanie i wszelakie potrzeby...*. Natomiast nie wolno im byo: 1. Gai kogo od tej im od j , k. m, dla wasnych ich potrzeb nadanej pu szcze", 2. adnych wkupw dla ktrego poytku swego pod na ruszeniem aski j . k. m. czyni...". Czyli mieszczanie nie tylko w najmniejszej mierze nie zostali dopuszczeni do rozporzdzenia pu szcz, ale nawet nie mogli bra drzewa na sprzeda. Wobec tego, szczegem drugorzdnej wagi staje si specjalne zastrzeenie, zabra niajce mieszczanom czynienia przeszkd krlewskim bartnikom, skadajcym da miodow do skarbu, w dogldania pszcz w bar-

A . ' i k' Wil' Ar' Km- Vi ' slf* 20*"8' w tym mym dnia ci* komisarze wy v m b n y * ? _,w lde "tyoeJ sprawie Kamieca z Mikoajem Ktzysztote Radziwiem, wojewod trockim, ibid. 213.

43,

,Wchody44 miast litewskich

445

ciach, znajdujcych si w wyznaczonej miastu puszczy '). Niestety brak wzmianki nie pozwala na sprecyzowanie granic, w jakich mie szczanie cignli poytki z wymierzonych nad Biebrz sianoeci i bagnisk. Chocia wolno przypuszcza, e i tu prawa ich nie szy dalej, ni te, jakie mieli do puszczy, a jeli nie zostay wyuszczone w aktach, to chyba dlatego, e byo to zbyteczne m, podczas gdy zamilczenie o sposobie korzystania z lasw, naraao puszcze na ruin. Uprawnienia mieszczan kamienieckich w puszczy Kamienieckiej, a lipskich w Perstuskiej nie ujawniaj zasadniczej rnicy z pra wem wchodw na terytorjach hospodarskich, polegay one na wsplnem korzystaniu z pewnego objektu, przeznaczonego na cile okre lony uytek, bez mocy dowolnego rozporzdzania tym objektem. Z nader nielicznemi wyjtkami podobnie ukada sie stosunek mie szczan do t. zw. miejskich puszcz i wygonw i po innych miastach. Akty wyraaj dokadnie cel, na jaki maj one suy. Grodnianie do stali od Aleksandra Jagielloczyka cz ki hospodarskiej, .na kt rej dobytek ich i bydo ze wszelk bd mogli pa wolnoci" *) Ot grodnianie prosili Aleksandra, aeby im nada nemus... nostrum Qrodnensem, alias puszcza pro eorum domibus et curiis aedificandis pro eorum auxilio subsidioque", co te Aleksander speni"). W przy wileju lokacyjnym Narwy Zygmunt 1 postanowi, i po wymierzeniu anw ttsi aliquid terrarum aut siharum nostrarum remanserit, ibidem prata, pascua et robora, dumtaxat pro eorum necessitasibus frabituri sint..."*). Co do przeznaczenia wygonw (ktre charakteryzuje sa ma nazwa) i lasw, nadzielanych miastom przez pomicr wooczn, akty jej nie pozostawiaj wtpliwoci, ,Tyje tri zastenki dano na drowa i wypusty wsim meszczanom mesta omaszkoho,.." 5 ) m wi opis starostwa brzeskiego z roku 1566. O samowolnej zmianie przeznaczenia nie mogo tu by mowy. Wszelki zamach ze strony mieszczan speza na niczem wobec oporu urzdu. Interesujca wia domoodnoszca si wprawdzie do XVIII wieku zachowaa si dla Augustowa. Temu miastu nada krl Zygmunt August w r. 1564

) Ak. Wit. Ar. Kom. XIII, N 16. ) Ak. Wit. Ar. Kom. Vii cz. II. N L. ') Leontowicz, Akty lit. m. 11, N 726. *) . od. III, Pri. N 6& Prawdopodobnie t drog powsta* pu szcza miejska, zajmujca znaczn przestrze 53 wk, o ktrej wspominaj akty pozrtejezc (tbO r.) Ak. Wll. Ar. Kom. XIV, N 5. 5 ) Dok. m. Arcb- min. Just. 349.

- ! _ LLL_

.-JJ

na wier mili boru #nad rzek Net i w br na wier mili - dla wrbu i na pastwiska. Ot miasto zachowywao si przy swoim pastwisku spokojnie i dyskretnie", mole dla naprowadzenia dawnoci", jak podejrzewano pniej, puszcz nie dysponowao, a na pale nie potau starao si o specjalny konsens u krla Augusta I Tak trwao a do poowy XVIII wieku, kiedy to w roku 1755 mieszczanie powstawszy, mieli naprowadzi kontrahenta" i wycili na 14 kp drzewa kamrowego. Spotkao tu ich jednak niepowodzenie, gdy drzewa wywie z lasu nie dozwolono; wkrtce si te przekonali, e przemoc niczego nie doka. Musieli stara si u krla o nowy przywilej na roztrzebienie puszczy. Lecz i na tej legalnej drodze napotykali na kadym kroku przeszkody ze strony lokalnych urzdw % Nie powinna nas udzi nadawana kom i lasom, rezerwowa nym miastom na wrb i wypusty, nazwa pastwisk, puszcz itp. miejskicb- Nie oznacza bowiem ona, aby okrelane tym terminem tereny byy udzielane miastom na wyczny uytek, a wskazuje tylko na uprawnienia mieszczan do wjazdu po drzewo lub do wypasu byda. Np. wypust miejski Berznik by wsplny dla mieszczan i dla poddanych sioa Lisikowie). O tern, czy uytkowa maj mieszczanie wycz nie, czy te wesp z innymi ludmi, decydoway rozmaite okolicz noci, Pomiera wrooczna wykrajaa najczciej resztki nieuyteczne, lub wymierzaa dawne wypusty (lub lasy), a nastpnie zalenie od warunkw topograficznych, gospodarczych lub od wytworzonych spontanicznie uprawnie oddawaa je czy to na wyczny uytek miasta, czy do wsplnego uytkowania z ssiedniemi wsiami, hospodarskiemi lub prywatnemi A gdy byo na rk, bra udzia w uyt kowaniu i urzd hospodarski. Z 6-ciu wk wypustu podego, ozowatego", zostawionego przez pomier dla mieszczan nowodworskich, korzysta wraz z miasteczkiem dwr hospodarski oraz bojarowie i poddani pana Dowgirda, ktrych zarose znajdoway si w tym wy pucie, jako i przediym starodawna uywali44 8 ). W Rzeczycy ustawa rewizorska postanowia, eby sianocie zosobna wydzielono miastu i urzdowi, -pastwiska za pozostay do wsplnego uytku. To za rzdzenie ustawy miao jak wida na wzgldzie usunicie powodw do wani midzy urzdem a mieszczanami, a takich powodw mogo nastrcza wanie koszenie siana na tych samych kach, a zapewne

'l Pis. ka. Qrodn. ekon 11,203-230. Ibid. I 390. V) Ibid. 261.

.Wchody41 miast litewskich

447

i puszczanie koni zamkowych na sianocie, co obniao ich wydaj no i musiao wywoywa protesty mieszczastwa, ktre si uwaao za pokrzywdzone. Tote ustawa zadecydowaa, e sianocie .wradnikl komi swoimi trawiti ne majut' -1 ). Podobne zapewne wzgldy zawayy przy wydzieleniu odrbnej puszczy miejskiej dla Krzemieca. Otrzymali j mieszczanie krzemienieccy przed lustracj 1563 roku, ktra ju zaleca mieszczanom po drzewo na budowanie, na drwa i na inne potrzeby do lasw miejskich jedzi../ *). Przed jej uzy skaniem znajdowali si w przykrej sytuacji, gdy ziemianie, w kt rych posiadociach mieli chody, i starosta nie chcieli dopuszcza ich do pobliskich lasw. Dlatego jeszcze w 1545 r. skaryli si, e .dubrow ani borw mestkich, hdeby meli wyjezdati nie maj"'). Kres temu pooyo dopiero wyznaczenie osobnego obszaru lenego do uytku mieszczastwa. Wypada doda, e w Krzemiecu tak samo jak w Rzeczycy byy osobne sianocie miejskie, ktrych urzd nie powi nien by trawi komi. Nie wolno mu te byo bra siana miej skiego 4 ). atwo zauway anaiogj midzy wykrawaniem puszcz i wygonw miejskich a obserwowanem ju poprzednio zwaniem nieograniczonych terytorialnie wchodw do ki I u m iowego okrgu. To zwenie byo niekiedy nawet rwnoznacznem z redukcj wcho dw do pewnego kompleksu lenego, jak np. w cytowanym ju wy padku z Nowogrdkiem, ktry waciwie dosta wrb nw Ofanowe i Zapromszewju". Rnica polegaa na dokadniejszem wyklarowa niu terytorjum uytkowanego, a nieraz rwnie na zapewnieniu mieszcza nom wycznego uytku, to ostatnie nosio cech czysto praktycznego zarzdzenia. Pozatem przeobraane na now mod wchody maj charakter identyczny z tamteml. W wielu wypadkach da si ustali midzy temi postaciami uprawnie uytkowych genetyczna zaleno. Braskowi np. pomiera wooczna przypisaa ponad 6 wk lasu miesckiego", ktry poczyna si jednym kocem od wk miejskich, a bokiem przylega do wk sioa Swlerydowa. .Na ten wszystek las dodaje akt pomiery mieszczanie brascy otrzymali list krla jegomoci, aby im by wszystek ku miastu dan, tak jako sami zdawna ten las trzymali, od patu wol') ) *) 1 Ak. Zop. Rot. Arcb J.Zop. r. dziej. VI, Arcb. J-Zap. IV, Nr. 93. ROB. er. 7, II. 106 Bos. I-

446

Henryk owmjadsjy

5!

ni". Jest rzecz niemal widoczn, e prawa miasta do owego lasu powstay na tle wolnego uytkowania, gdy po pierwsze przywilej krlewski przynosi tylko potwierdzenie istniejcego stosunku, a nie by nadaniem, po wtre do tego lasu zgosi pretensj pan Skoczek, waciciel Swirydowa, ktrego poddani rwnie korzystali z lasu. Poniewa wocianie swirydowscy nizkd ind drew ani na ogrodze nie mie nie mog jedno z tego lasu - , sioo zostao zachowane*1 przy jednej wce, odcitej 1 ograniczonej przez Skoczka ). Oczy wista poprzednio korzystali z wolnego wstpu do lasu mieszczanie brascy i wocianie swirydowscy: pierwsi uzyskali konfirmacj kr lewsk swoich praw, opartych na zwyczaju, drudzy, jako nienalecy do dbr krlewskich, zostali wyeliminowani za stusznem wynagrodze niem; tym trybem doszo do powstania lasu .miejskiego". W po przednio przytoczonych cytatach odnajdziemy nie jedno podobne zja wisko. Naog wyonienie si zwartych terenw uytkowania oznacza koncentracj wchodw, jest mona powiedzie epilogiem pro cesu, ktry si zacz od wolnego uytkowania3). Jake wyglda stosunek hospodara do tych miejskich*1 lasw t wygonw? W dobie Zygmunta Augusta w przeprowadzeniu doniosych reform gospodarczych wysza na jaw w caej peni zaleno wociastwa i mieszczastwa dbr hospodarskich od woli wielkiego ksicia. Okazao si, e obydwie te warstwy s tylko uytkownikami gruntw, znajdujcych si w ich wadaniu. Wymienione w okrelo nych z gry rozmiarach dziaki rozdawano poddanym hospodarskim, nie liczc si z ich poprzednim stanem posiadania, czynsz i wiadcze nia normowano wedug kalkulacji ustawy. Wprawdzie reforma usta laa stanowisko poddanych wobec hospodara i stosunek Ich do ziemi nie dawaa jednak adnych rkojmi, e nie ulegnie on ponownym zmianom, gdyby takowych wymaga interes skarbu hospodarskiego I nic dziwnego: tam gdzie jedna strona, posiadajca bezwzgldn przewag, dyktowaa warunki, a druga, nie bdc w stanie w naj mniejszej mierze oprze s\ tym warunkom, skazana bya na przyj cie ich w ulegoci, co najwyej w czoobitnych skargach upraszajc
'J Pisc. kn . Il, :i6 7. Pic t a w Agrarne/ reformie wypowiedzia uwag i wraz przeproWJcizemtm agrarnej reformy, wchody do puszcz hospodarskich zostay ograniczone l prawa ludnoci miejskiej dokadnie okrelone" (, 200>. Zdanie naog suszne, o iie0rsip niea zapomina, et 0 uregulowanie wchodw nie jest Inwencj reformy, ani uregulowanie w praktyk wprowadzia Zarzdzeni J,!i lf ? , r z . ' *'" nospodarskle id tu wci w jednym kierunku, poczwszy od przywilejw wftkuXV.

52

M p w c h o d y ' miast litewskich

449

o naprawienie jawnej krzywdy, przeciwnej ustawom, lub utrzymanie pewnych stron dawnego porzdku - czy mogo by inaczej? Oczy wicie na widoku byo polepszenie doli tych ludzi, zabezpieczenie ich bytu i utrwalenie powinnoci wzgldem lisku, nie mniej wszake po oenie ich nie przestaa cechowa kompletna zawiso od hospo dara, miarkowana coprawda rozumnem wyrachowaniem gospodarczem (pomijajc ju inne pobudki) tego ostatniego. Jednake miasta, chocia dotknite reform, mniej byy postpo nowane ni wociastwo. Miasta uprzywilejowane znajdoway obro n w powadze swoich przywilejw, nad ktremi przecie nie wolno byo przej do porzdku, gdy hospodar nie mg zama jednym zamachem przyrzecze, zoonych uroczycie przez siebie samego i swoich przodkw, tembardziej, e za ich zachowaniem przemawiay i wzgldy ekonomiczne konjunktury handlowe, obejmujce zreszt nie tylko uprzywilejowane, ale i wszelkie inne miasta. Ot terytorjum miejskie i stosunki ziemskie po miastach nie znajdoway si w bez porednim zwizku z rozwojem handlowym. Podpady te one grun townej modyfikacji ) Nawet takie miasta jak Brze i Grodno, cie szce si od koca XIV w. prawem magdeburskiem nie omina re forma, a wraz z ni przeksztacenie dziaek gruntw mieszczaskich na jednostajne wki. Nie przestaa jednak i nadal ciy do hos podara na ziemiach mieszczaskich. Tylko uprzywilejowanym mia stom w drodze szczeglnej aski obiecywano wynagrodzenie na wy padek naruszenia terytorjum miejskiego. Krl Stefan Batory, obda rzajc prawem magdeburskiem mieszczan piskich, potwierdzi, prze pisa i przywaszczy" tym mieszczanom na wszystkie potomne cza sy4* grunty miejskie, oczywicie w rozmiarach wskazanych przez pomier wooczn. Jednake moliwo zabrania tych gruntw na wa ne potrzeby dworu hospodarskiego nie zostaa bynajmniej usunita. Ustpstwem hospodara na rzecz mieszczastwa bya tylko obietnica, i w razie wykopania na gruntach miejskich staww dworskich na stpi rekompensata na gruntach dworskich w rwnej iloci do grun tw zabranych2). Przywilej piski przynosi typowe rozwizanie kwestji wadania ziemi mieszczastwa uprzywilejowanego, gdy jak sam gosi, stosuje si do obyczajw .innych m jest naszich upriwiljewanych\ Norm wic byo przed pomier wooczn i utrzymao si

') l'ic/et. op. cit. Il, 172, 178-9. *) Ak. Zop. tioa. , Nr. 125. Cfr. Niezjbitowskiego, Zamieczauja po wop o czynazcwom wtadjenii w zopadnycb Uni wer* Izwleeta (Kijw) 1879, padziernik, 1078

450

Henryk owmiajnski

53

po jej dokonaniu, ii hospodar wtrca si w stosunki ziemskie po miastach i ustanawia je podug swojego widzi mi si (co oczywicie nie miao zastosowania do dbr, ktremi mieszczanie wadali na pra wie zlemskiem). Postpemnaturalnie nie w porwnaniu z epok dawniejsz, ale z okresem przeprowadzania pomierybyo wysunicie zasady zamiany PotmienyM tak czsto praktykowanej podczas re formy wzgldem wyszych warstw: szlachty i kocioa. Wchody** i .wygony*4 znalazy si w takiem samem pooeniu co wki, pozostajce we wadaniu mieszczan. Rewizorowie dyspo nowali niemi, nadajc je lub odbierajc; tam jednake gdzie miesz czanie posiadali specjalny przywilej krlewski (jak byo w Brasku), wchody nie byy naruszane. I tu rwnie wystpuje zamiana jako rodek ratunku dla mieszczan pozbawionych wchodw *) Zachowanie si wadz wzgldem uprawnie uytkowych mie szczan nie byo jednolitem: widoczny jest pewien kontrast midzy zarzdzeniami wadz centralnych a postpowaniem lokalnych urzdni kw. Na dnie intencji hospodara wobec miast leaa polityka gospo darcza, popierajca wzrost ekonomiczny mieszczastwa i osigajca t drog mono powikszania podatkw, skadanych przez miasta. Dlatego ma on zawsze na oku wzrost dobrobytu mieszczastwa i stwa rzanie warunkw, sprzyjajcych jego pomylnej egzystencji *). Jednym z takich warunkw byy na Litwie uprawnienia uytkowe, to te ho spodarowie nie przepomnieli zanosi je do licznych przywilejw, na dawanych miastom, nie omieszkali uycza swej protekcji, gdy mie szczanie si uciekali pod ich opiek wskutek ucisku starosto* lub bezprawi ziemiastwa. Brzmi jednak i nieco inna nuta w roz porzdzeniach hospodarskich, dotyczcych wchodw. Zostaa ona wyranie sformuowana w ustawie woocznej 1557 roku Choczem mjeti czytamy w niej aby wsi uchody... nikomu inomu. odno poddanym mest i woostej naszych ot uradu na czynszach I patecb naszych dawany byli dlja prymnoenja poytkw skarbu naszobo, czoho rewizorowe pilne wywedywati i stereczy majut\ aby te takimi wstupy i wchody za wkupy i pokony nichto wostnosti naszoje zabirati ne moh ")*\ Wyraona tu obawa zawaszczania majtnoci ho spodarskich z tytuu posiadanych wchodw dotyczy bezwtpienia ludzi

V,

" I

') Pkzcta (op. cit. 11, 2(10) przyucza jako przykad prob mieszczan fflllejczycktcn o zamian odebranych wchodw. ') Downar Zapolsklj, Gos, cboz. 278, 285 i inne. Piczeta, Agrarna/u reforma I, 71 seq. seq *\ Rua. ht. Bibl. XXX, 684.

.Wchody" miast litewskich

4SI

postronnych, przedewszystkiem ziemiastwa i jego poddanych, ktrzy odrywali tym sposobem czstki dbr hospodarskich, i tylko w maej mierze mieszczan, tych mianowicie, ktrzy dobra ziemskie na prawie ziemskiem posiadali, gdy miasta z wyjtkiem znaczniejszych wchodzi y w skad dbr hospodarskich. Wana natomiast jest inna sprawa, poruszona w tym artykule, mianowicie sprawa naoenia .patw" na wchody midzy innem! i miejskie. Jest to potraktowanie wchodw, z ktrych dawniej skarb nie osiga bezporednich korzyci, jako po zycji dochodowej. Ten objaw nowej, niepomylnej dla osb upraw nionych tendencji, gdy chodzi o miasta, pozosta raczej na papierze. Rewizorowienie nie wprowadzili go naog w ycie, rozdajc wypusty i wjazdy wolne od patu" % niekoniecznie z powodu nikczemnoci* upatrzonych na ten cel gruntw. Las miejski braski oddany do uytku bezpatnie by porosy chrstem dbowym i grabowym, a wic niezgorszego widocznie gatunku; co prawda za wyrobieniem mao (tego lasu) zostao", ale mona ze byo korzysta na wygon dla byda8). Nie wszystkie te wypusty piskie byy uwaane za nikcze mne*, jakkolwiek wszystkie byy .wolne od patu"3). Zapewne w Brasku, a rwnie i w Sarau4) uwolnienie od .patw" nastpio wskutek przywilejw krlewskich, ktre mieszczanie posiadali na lasy. Zdarzay si jednak wyjtki, jak w Berznikach, ktre od dwch wk swojego wypustu, wsplnego z sioem Liskowem paciy po 15 gro szy za wk 6 ). Wypada stwierdzi, e w sioach dziao si raczej odwrotnie. Np. w teje ekonomji grodzieskiej, do ktrej nalea Nowy Dwr, Brask i Sara, rozporzdzajce wolnemi wypustami, szereg si paci za wygony dla byda lub za wrb do lasw po 15 gro szy od wki uytkowanej ziemi*), wyjtkowo tylko przydawano sioom w tej ekonomji bezpatne wypusty '). W kobrysklej eko nomji trzymano si innego sposobu, mianowicie wprowadzono na kadanie ciarw za korzystanie z uytkw. Poddani powinni byli

') Pisc. kn. Uroda. *k.: 1, 51 (Nowy Dwr); Piec. kn. Pm. * " ' * * + 7 * <Sieniwka\ Pisc. kn. Pin. star. II, 548 (Nabel;; Ak. WU. Ar. Kom. XIV, Nr, I iPieszczatkafc Dok. m. arcb- m. j. 349 (omazy) i i . d. *) Pisc ht. Orodn, ak. II, 346. ] ) Pisc. kn. Pisk. star. 1, Nr. 110. ' ) Pisc. ht. Qrodn. . U, 4-13. 3 ) Ibid. I, 390. 4 ) Ibid. 16, 18. 76, etc. ') Np, w siole Brzozowe,; wypustu mrg 45 gruntu wypustnego nidei podego, ktry by temu siou wszystkiemu na pacie odda, ale w tyra roku M, po rozmierzeiu nowych wk ich, jest wolno ten wypust Im przydan . ibid. .

452

Henryk owmianski

55^

z tego tytuu odwozi po cztery wozy drzewa do zamku kobryskiego '). Zreszt wygony spotykamy tam zrzadka, a niektre sioa zostay uwolnione od opaty 8 ). Tak byo w poowie XVI wieku, pniej daje sie zauway surowsze postpowanie w tym wzgldzie W inwentarzu ekonomji trockiej z r. 1670 si mwi, e wszyscy mieszczanie na rok wgajnego powinni paci po kopie* 3 ). I w innych miastach pobierano opaty za uytkowanie *h O wiele wczeniej ni nakadanie podatkw ujawnia si ten dencja zastosowania pewnych norm i ogranicze w korzystaniu z wcho dw. Konieczno uregulowania pewnych stron tego zjawiska wyni kaa z potrzeby zabezpieczenia gospodarstwa, prowadzonego w ksi cych dworach oraz ochrony puszcz I ostpw. Folwarczna gospo darka istniaa po dworach ksicych nie tylko w zachodnich, ale prawdopodobnie nawet w naddnieprzaskich wociach ju w kocu XIV wieku, a wielki ksi Witold rozwija dziaalno w kierunku zakadania nowych dworw hospodarskich *). Terytorjum, nalece bezporednio do dworu, skadao si z ogrodw i gruntw uprawia nych przez czelad dworsk, sianoci i lasw. Rozmiary ych grun tw i uytkw byway wiksze lub mniejsze; niekiedy dwr nie posiada cakiem ziemi uprawnej, a pastwiska i sianocie utrzy mywa tylko w iloci, niezbdnej do zaspokojenia wasnych dwor skich potrzeb. Produkcj zboa w iloci, przewyszajcej konsumeje dworw znaa w pierwszej poowie XVI wieku tylko Litwa waciwa. W dworach, ktre obfitoway w ki i pastwiska chowano wielkie ta buny koni, dogldane przez wyznaczonych specjalnie do tego celu ludzi: koniuchw, kobylnikw, konokormcw itd. Na wiksz skal uprawiay dwory owiectwo i rybowstwo, ktremi si zajmoway specjalne kategorje ludzi bobrownikw, osocznikw, owcw, so kolnikw, winiuchw, rybooww. Mid do kluczw hospodarskich dostarczali wocianie, trudnicy si bartnictwem6).

') ,. Kobr. ekon. iS, W. 'l Ibid 179, 182. ) Arcb. Sborn. II. Nr. 97. . H- W X V , U w i e k u "P* w Hermaniszkadi (Arch. a. d, ks Kr. 3773, f. 7), Iw w Dzianie, zmim nie zostaa zwolniona (j. w.). :* 1 C o J w n ^ Zapolekij, Qoaud. cboz. 269; Jakubowski, Ople ks-wa Trock,, 2*. ^ . ( l * W Hospodarskich w ziemi nowogrdzkiej wylicza zapis Wi tolda dla swej zony Juljanny z r. U28 {Cod ep. Vit. Nr. ).

cit 1 ^^

^'

dJei

'

Seq

"

32:! 9eq

"

679 seq

'

e pJSSim

Plczet

op

"

_,Whgdy* miast litewskich Poniewa po miastach znajdoway si dwory hospodarskie, a mae miasteczka czsto zawdziczay swoje powstanie pooeniu przy dworze, konflikty midzy mieszczastwem staway si zjawiskiem nieuchronnem i musiay wystpowa w tem ostrzejrzej formie Im wyszy szczebel emancypacji osigno miasto. Przywileje hospodarskie raz po raz zamieszczaj klauzule, za braniajce mieszczanom naduy, mogcych powsta na tle uytkowa nia lub normujce samo uytkowanie. Bardzo wczenie1), bo ju w kocu XV wieku zabraniano szkodzenia drzewa bartnego. W przy wileju Miska na prawo magdeburskie z r, 14>9 zakazano mieszcza nom wycinania drzewa bartnego, kotoroho mwi przywilej ruszit' ne smejut". Przywilej Potocka z r. 1498 nie zawiera tego rodzaju zakazu, zosta on wszake wcignity do potwierdzenia owe go przywileju, wydanego w r. 1510. O rok pniejszy przywilej no wogrdzki przynosi to samo zastrzeenie itd.*). Innym przedmio tem troski hospodara byy miejsca oww i ostpy. Znamienn a zro zumia jest rzecz, e zarzdzenia w przedmiocie ochrony tych miejsc Jg| .' pojawiy si najwczeniej w przywilejach miast zachodnich dzielnic *:^ Litwy, bo ju za Aleksandra Jagielloczyka, ktry dozwoli . Wielonie wrbu do lasw tylko tam, hde by zweru ne byo. a owom i puszczy naszoj ne szkodno"3) Starosta grodzieski odj Grodnu miejsk" puszcz, poniewa mieszczanie brali drzewo na budow tam, gdzie si dziaa szkoda o wom i ostpom krlewskim4)- Mieszczanie woiscy rwnie mogli korzysta z wchodw pod warunkiem nieuszkadzania oww hospodarskfch5). Dokadne przepisy w sprawie uytkowania z puszczy przyniosa .ustawa leniczym1* z r. 1567) Drzewa adnego stoj cego opiewa jeden punkt ustawy na budowanie godnego i ja kiegokolwiek innego, aby nikomu nie dawano, krom osobliwego roz kazania i listu jego krl. m-cl rk wasn jego krlewskiej m-ci podpisanego". Bezwtpienia posiadanie przywileju hospodarskiego na wchody usuwao konieczno otrzymywania specjalnego listu kr') Przepisy o bartnictwie przynosi na Rusi ju Prawda Ruska w swoje] 2-ej redakcji. P. Dbkowski, Bartnictwo w dawnej Polsce, 31. ) Odnone przywileje miast wymienionych cytowaem uprzednio. I retom wolocrna wydawaa podobne zakazy, np. dla Kobrvnla (derewa bortnohc[ sow psowati ne majut" Rew. Kobr. ek. 101), Mohylowi (derewa bortnoho kazlti ne mijat" Ak. Zap. Ros. III, Nr. 28. ') Opia ruk. otd. , pri. Nr. 50. 4 RUM. . Btbl. XX, 1164-6 (1516 .). : ) Ak. .h-Zop. Ros. I. Nr. 95. *) Rus. ht. Bib!. XXX, 622-62$.

454

Henryk owmianski

57

lewskiego na kadorazowy wrb i ustawa ma tu zapewne na myli sprzeda drzewa z puszczy, lub cinanie jego dla celw przemysowych. Pozatem dozwolono leniczym wydawania drzewa: I) dla upustw grobelnych i mynowych, 2) na popraw domu starego we dworze krlewskim i 3) gdzieby ktremu poddanemu budowanie pogorzao i miaaby woka spustosze*. Na podstawie przyzwolenia, wyraone go w ostatnim punkcie, otrzymyway drzewo i miasta1). Przytem leniczy mg wyda drzewo w okrelonej iloci za listem, lub ustnem zawiadomieniem urzdnika, ktry go kwitowa, sam za powinien by zoy sprawozdanie przed swoj zwierzchnoci liczb czyni*. I ten przepis zosta rozcignity na miasta, Wic w Kobryniu obwa rowano mieszczanom wchody w puszczy Kobryskiej zastrzeeniem, i maj w niej bra drzewo za wiadomoci starosty albo ekonoma naszego kobryskiego, zwaszcza strony drew na opa i drzewa na budynki*..'s). Zapewne wic mieszczanie zaywali swej prerogatywy za porednictwem starosty lub ekonoma, na ktrych danie leniczy udziela drew i budulca. To samo dotyczyo Pruan1) i Trok*). Do nadzoru nad normalnem wykonaniem praw uytkowych przez mieszczan bywa powoywany i urzd miejski, jak np. w tyme Ko bryniu n). Brak obfitszych wiadomoci o tern pochodzi zapewne std, e w miastach, posiadajcych samorzd, te swoje funkcje okre lay same magistratury, dla ktrych przecie byo rzecz niemaej wagi ochrona puszczy od rabunkowej i niszczycielskiej eksploatacji. Z drugiej strony i miejscowe wadze wglday w te sprawy, przestrze gajc rzetelnego dostosowywania si poddanych do rozporzdze kr lewskich. Bez wszelkich ogranicze zato dozwolia ustawa 1567 roku zabiera z puszczy drzewo suche, stojce i lece zarwno, na drwa do dworw krlewskich, jako te poddanym krlewskim. Zreszt o kilka lat wczeniej podobne postanowienie weszo do rewizji ekonomji kobryskiej: z lasu, oddanego w iloci 124 wk mieszczanom kobryskim i woci czerewaczyckiej oraz wieeckiej wolno byo wywozi tylko drzewo lece lub suche, a gdyby kto ci drzewo stojce na budowanie*, powinien by zabra i gazie (,holje* # ). W^eme miejscu wspomnianej rewizji znajduje si i inna klauzula,
') Ordyn. kr. puszcz, 29. a ) Opl9 rak. otd. Ul, Pri. Nr. 61.
J Ak. Wit. Ar. Kom, V. Nr, 56. 4 ) R*w. Kobr. c*. I 1. r ) Ak. Wit. Ar. Kota. , Nr. if,. * . . r ) U s t w a wooczna 1557 r. zadecydowaa, eby drzewo lezce tyra poddanym, ktrzy na swoich wkach lasu nie maja (art. . wydawano

58

pWchody*

miast litewskich

455

rzucajca wiato na rwnomierny podzia poytkw lenych midzy osoby uprawnione. Mwi si tam, e chto kolko wotok maiet', tot tolko i wozw wsylati majet". Bezwtpienia nie chodzi tu o ilo y/ozw, wysyanych do lasu w przecigu roku, gdy jeden wz od wki nie wystarczyby przecie dta gospodarstwa, wic musimy to miejsce rozumie w ten sposb, i wogle ilo drzewa, wywoonego z lasu, miaa by proporcjonalna do iloci posiadanej ziemi. Miasto tylko do pewnego stopnia podpadao temu przepisowi, mianowicie w tej czci swojej ludnoci, ktra osiada na wkach. O udziale pozostaych mieszczan w poytkach lenych rewizja nie wspomina. Polowania w puszczach ustawa leniczym* wrcz zabrania. Leniczy nie mog bi zwierza wielkiego ani maego, ani te kogo kolwiek do polowania dopuszcza okrom osobliwego rozkazania i listu krla jegomoci41. Zadaniem leniczego byo organizowa o wienie bobrw, pilnie si dowiadywa o eremionach bobrowych. Zreszt ten punkt, dotyczcy polowania mg mie znaczenie tylko dla miast wschodnich, gdy w zachodnich ju oddawna owiectwo ustao, a ukrainne nie zarzuciy go I nadal. Nawiasem doda naley, e polowania na wasnych wkach dozwolia poddanym hospodarskim ustawa wooczna 1557 r. Mieli oni prawo bi na swoich grun tach wilkw, lisw, rosomakw, zajcy, wiewirki i wszelkie ptactwo, prcz zwierza wielkiego, oraz sprzedawa ubit zwierzyn bez opo wiadania si urzdowi (Art. 33). Co si tyczy bartnictwa jak mona wnosi z ustawy 1567 r. i innych rde') najnisz instancj dla poddanych, trudnicych si bartnictwem, byli poonicy, ktrzy sprawowali nadzr nad bart nictwem oraz dogldali, by przepisane daniny byy oddawane do skar bu hospodarskiego. Co prawda udzia mieszczan we wchodach bart nych (po za Ukrain) by jak si zdaje minimalnym ). Ustawa 1567 r. zachowaa swoj moc i nadal. W poowie XVII w. obowizyway leniczych te same mniej wicej dyrektywy, jak wida z Ordynacji 1641 roku).
) Pisc. kn Pin. kn, l. ) Zob. rozdz. III. . , ') Niektre przepisy okrelono bliej. Leniczy musia prowadzi ksigi, do Mrvch zaoiewa wydany materia. Sprawozdanie skada co wier roku przed my liwym K o l " D o C m o c i byli dodl ^ c z n l c ^ Powmno*clj ich byo jaknaiczciej objeda swoj kwater, postrzega szkd, ynlonych f * J wie i zw/erzu, wydawa drzewo na kwity leniczego. Za opieszao 1 utajenie szkd grozia 'im *k.r. pienina degradacja ; ^J&****BSf?Jl (lenictwo olkienickie), 12 (lenictwo rudnickie), fil (oransk.e, pm.ajskle 1 rae reckie) etc.

456

Henryk owmiaski

59

W najbardziej moe szczegowe reguy ujto rybowstwo we wchodach wodnych. Okrelay one miejsce czas i sposb owienia. Zamykano mieszczanom dostp do jezior sielskich '). co zapewne byo po czci wynikiem wyodrbnienia si miasta od woci, a po czci moe miao na widoku korzyci zamku, ktry uprawia rybo wstwo na wasne potrzeby. Bobrujscy mieszczanie, posiadajcy wchody w Berezynie, mieli si wystrzega wyrzdzania szkody w je ziorach z rzeki wstpnych*\ Natomiast starosta bobrujski obiera dziesiciu rybakw, ktrzy si zajmowali owieniem ryb po wszyst kich jeziorach zamkowych i woostnych i dostarczali do zamku ryb w pitki, soboty i inne dnie postne. Wszystkim innym osobom nie nalenym", a wic i mieszczanom wstpu do pomienionych jezior za kazano') Troccy mieszczanie nie mieli wstpu do wikszych troc kich jezior: Golwic, Krasne i Tataryszki, z wyjtkiem okazji cigni cia niewodw na rzecz wojewody trockiego lub te jezior arendowanych. Gdzieindziej rezerwowano do wycznego uytku zamku stawy hospodarskie3). Na dozwolonych przestrzeniach wodnych rybow stwo mogo si odbywa tym irybem, eby nie ucierpiay gony bo browe, cignce si nad brzegami4). Mieszczanom rzeczyckim roz kazano nawet nie stawa w pobliu eremian i jazw bobrowych, gdyby ktry z nich musia zanocowa na Dnieprze *) Co do sposobw owienia ryby wskazywano, czy ma by ono wolne"d), czy te z pewnemi ograniczeniami, do ktrych nalea na kaz uywania tylko pewnych narzdzi, wku, wety, krygi7), lub wszelkich sieci z wyjtkiem niewodu *). Zdarzao si, e broniono bicia jazw na rzekach *). Czas poowu okrelano rwnie rozmaicie. Rzeczyccy miesz czanie mogli owi ryb Jjetom i zfmoju",), bobrujscy mieli zaprze-

0 Ak, Zap. Ros. UJ, Nr. 28, (Moliylw); IV, Nr, 93 (Rzeczyca). ) Ak. mi. Ar. Kom. XXV, 156. u i J Anb. J-Zap. Roa C 7, II, Nr. X. (Krzemieniec) Rua. ht. //. XX, NW (Milejczyce)^ 4 ) Op. ruk. otd. , Nr. 68 (Narwa), Bobmjsk, I, Rzeczyce, I, ) L c. > Mohylew I. c, AL * } Ak. Zap. ) 'j '*)
C 2 fi*SP " ' c< Kaniw Arcb. J.-Zap. Ras. ci. 5. I. 70, Rot. III, I2o. omazy, 1. cM Kamieniec Ak. Wll. Ar. Kom. XIII. Nr. 39. Kowno-Downar Zapolskij, Qotud. cbot. 32*. przyp, U l

,Wchdv" miast litewskich

457

sta owienia od w. Pokrowy, bobrowych *)

a to dla bezpieczestwa gonw

Unormowaniem rybowstwa zajy si rwnie ustawy 1557 i 1567 r. Pierwsza potwierdzia poddanym wolno owienia ryb w rzekach i jeziorach kryhoju, udoju, brodnem, tryhublceju, obo rom i inszymi maymi sietkami", jednake poddani jazw zabija nie mogli. W kwietniu, maju i czerwcu wcale ryb owi nie wolno 3 ). Druga zabronia zabijania jazw w rzekach, przepywajcych mi dzy jeziorami, dla wolnego przechodu ryb od jeziora do jeziora". Wprawdzie pierwsza ustawa sza dalej w sprawie zabijania jazw, wszake nie wszdzie jej postanowienie rozcignito na mieszczan. Lustracja 1563 r. stwierdza, e mieszczanom krzemienieckim wolno stawia jazy na starych owiskach). O kach spotykamy nieliczne wzmianki*. Poza rozgraniczeniem sianoci zamkowych i miejskich, o czem nadmieniaem, da si tylko powiedzie, e niekiedy specjalnie zastrzegano, by byda mieszcza skiego nie pastwiono na sianociach, eby mieszczanie nie wdzierali si do pastwisk zamkowych *). Usiowano te, aby sianocie i pa stwiska hospodarskie nie leay na drodze z miasta do wypustw miejskich *). W stosunku wadz lokalnych do wchodw miejskich*) naley odrni dwa momenty. Urzdy mogy wystpowa w charakterze wykonawcw zlece i obrocw interesw hospodarskich lub te mie na wzgldzie interesy osobiste urzdnikw. Zarwno jedno jak drugie wywoywao konflikty midzy mieszczastwem a wadzami, ktre w postpowaniu swojem nie zawsze si liczyy z liter przywi lejw i dawnym obyczajem"7), Nie mona przyczyny ich przypisy-

') i. &
*)
J

Art. 33. Arcb* J.Zap Np. Rus. ht. Ros. U, 7, U, 71. flftt X X V I I , 701 (Poock),

*>

'-) )bid XX, 864 i.Milejc/.). ] Wadimirskij Budanow i Downar Zapolskij w pracach swoich, dotyczcych Ukrainy, poruszali przygodnie i spory zachodzce o wchody midzy mieszczastwem * starostwami. Wydane przez Jakubowicza wraz z uwagami ,MaUr\aty dtja tstorh aracawskabo starostwa. Mieszczone I seljaa* Bracawskabo starostwa w borbj* * polskoju starostinskoiu wfosti/u ta swoboda i zemeinufa sobstwennsf w XVI XIX w.w' nowych danych do X V I w. nie przynosz. (Trudy Podolsk. cerk. istoriko-arcbeotog. obszez, Kam. Pod. 1911, X I , 1213).
r

Rus. Ist

>. XX, 1164 . Obornik Muchanowa Nr. 207.

Henryk owmiaski

61

wa jedynie zlej woli czy nadmiernej gorliwoci urzdnikw, gdy i mieszczanie przekraczali granice przysugujcych im praw *). Najbardziej zaostrzone stosunki panoway na Ukrainie, gdzie staro stowie i miasta znajdoway si w ustawicznej walce, wzniecanej na tle uytkowania wchodw. Starostowie odejmowali mieszczanom wchody i wydzierawiali je t. zw. uchodnikom, przybywajcym na Ukraine, z innych stron; od wchodw pozostajcych w rku mieszczan, usiowali pobiera daniny. Kilka zachowanych aktw pozwala na odtworzenie prze* biegu takiej walki w starostwie czerkaskim *). Zdaje si, ze pocz tek jej siga okresu, kiedy godno starosty czerkaskiego sprawowa Ostafij Daszkiewicz*), przynajmniej mieszczanie twierdz, e wwczas .krywdy sja welikii im ot neho stali". Gdy mieszczanin zwierza so bie uowi), doby ryby lub ubi bobra, starosta zabiera poow zdobyczy czoho pered tym ne bywao" skar si mieszcza nie. Oddali te ich od wchodw zwieczystych Zwonca, Bohara itd. i odawa je za pokony ludziom obcym. Wchody po drugiej stronie Dniepru przywaszczy sobie. Dopuci^ si te szeregu innych naduy, uciska mieszczastwo. Nie usta widocznie ucisk i za na stpnego starosty Wasyla Tyszkiewicza4), gdy za jego rzdw udali si mieszczanie ze skarg do krla i z wjtem na czele prosili Zyg munta I, jak mwi tene w licie do Tyszkiewicza: abychmo mioserdje nasze nad nimi uczynili, pri starine ich zostawili i ne kaza im nad obyczaj starodawnyj kriwdu czyniti i nowin uwoditi". Krl przychyli si do proby mieszczan, wezwa Tyszkiewicza listem, aby zaprzesta ucisku, wskaza mu linj postpowania w stosunku do mieszczastwa. Starosta powinien by przyoy stara, aby poytki hospodarskie nie zostay zaronione, ale rwnie ma baczy, by miesz czanie nie byli doprowadzani do ndzy i nam by (krlowi) bosze toho dokuki ne czynili..." Nie wiele poskutkowa list krlewski, gdy w jakie kilka lat pniej wytoczya si znowu sprawa mieszczan i posplstwa" czerkaskiego z nowym starost Janem Piotrowiczem Pieka, tym razem przed forum wojewody kijowskiego Andrzeja Niemirowicza. Znowu wypywa sprawa odjcia zwiecznego" porohu na Dnieprze Zwoca, odbierania poowy zowionych bobrw, niedo') Mieszczanie uccy puszczajc bydJo swoje na wygony, zboa I ohorody trawiat y szkody czyniat* (r. dziej, VI, 72); krl dozwoli im bra z lasu Retwskiego drwa, oni za bior jeszcze drzewo na budulec {Rew. putzet, 5), , * . . ' L * f i * ' JZaPRot. cz, 8, V. Nr. VI (1536 r.)j ib. cz. 7, t, 1, Nr. XVI (1552 Ak. Zap. Ros. 11, Nr. 195 (1539). ') W roku 1528 i 1531 by starost: Boniecki, Pocz. rod. Spis, XXVU. 4 ) Da si usUH, ze jego rzdy przypadaj na 1&36 i 1537 rok, 1,

62

Wchody* miast litewskich

45g

puszczania do rybowstwa itd. Wydany w tej sprawie dekret zawie ra szczegow instrukcj w spornych kwestjach. Motto wyroku jest zachowanie starodawnego zwyczaju. Wchody rybne I bobrowe na Dnieprze zapewniono mieszczanom, ktrzy maj starocie na podsta wie zawartej z nim umowy oddawa cz zdobyczy, gdy jak sami zeznali tak i przedtem bywao. W jesieni, gdy stawi kdki na bobry, bd skada po jednej sztuce zdobyczy na zamek. Jednake w korzy staniu z wchodw obowizuje reglamentacja: mieszczanie nie bd chodzi, ani jedzi na owy lub pow ryb bez wiedzy starosty o ktrego przyzwolenie na eksploatacj powinni si ubiega. Tylko od pasiek miejskich starosta nie bdzie pobiera daniny. Jednak i 2 tej pozycji chocia uboczn drog cign starosta zyski, gdy mieszczanom zabroniono wywozu miodu do Kijowa. W Czerkasach za zmonopolizowa handel tym artykuem starosta, ktry w dodatku bez wzgldu na rynkow cen miodu kupowa kad po 85 groszy. W 1552 roku widzimy ju wyodrbnienie wchodw staroci skim od pospolitych. Starosta dziery 5 wchodw.- Duboslej, Jeaski, Protocz, Nenasytec i Woniecz i oddaje je do eksploatacji, ko mu chce za zapat. Danina od pospolitych wchodw w tym okresie ju si ustalia: od kadej watahy zarwno wielkiej jak maej starosta bra po 30 ryb przytem przedniego gatunku: szczupakw, karpi, leszczy, somw. Gdy si zdarzyo uowi jesiotrw, to chociaby wataha miaa tylko jednego przeznacza si on dla starosty. Od poowu bobrw wataha daje ju nie po jednej, lecz po dwie sztuki, z ktrych jedna idzie do zamku a druga dla samego starosty. Jednake i w owym czasie nieporozumienia midzy mieszczastwem a starost nie byy zaegnane. Oto prcz oww letnich i jesiennych organizowano wiosn pow jesiotrw, rozstawiajc na Dnieprze drewniane sieci. Starosta pobiera od czerkaszan trzeciego jesiotra, co byo dla nich krzywd, gdy dawniej wedug powszechnej reguy skadano danin nie od iloci sztuk lecz od watahy (po jednej rybie .po konu* dla starosty i jednej do zamku) Tak samo usiuje zerwa starosta z dawnym zwyczajem w wybieraniu daniny od poowu bobrw: nie zadawaJniajc si przypadajc mu czci zdobyczy kae dawa od wyd sidmego bobra. Nastrcza te mieszczanom powodw do zaale ' tryb cigania daniny. Ody przynoszono zdobycz z gonw bobro wych na zamek, starosta wydziela nalen sobie cz samowolnie, nie pytajc o zdanie owcw i wybierajc oczywicie najlepsze sztuki. Nie do na tem zastosowa on jeszcze bardziej radykalne rodki dla powikszenia swoich zyskw. Zatrzymywa ludzi na zamku i wymu-

460

Henryk owmiaski

63

sza sprzeda cennego futra, wyznaczajc cen wedug wasnego wi dzi mi si. Gdy zatrzymani nie zgadzali si na przymusow tranzakcj nie wypuszcza ich z zamku. W tyme czasie zanieli do krla Zygmunta Augusta skarg na starost bracawskiego i Winnickiego ksicia Bohusza Koryckiego mieszczanie Winniccy1)- Dziaalno starosty nasuna nie jeden po wd do niezadowolenia mieszczastwa z jego rzdw, zarzucono mu midzy innemi, e nie puszcza na wchody i da .pokonw" i po darkw". Zjawisko identyczne do obserwowanego w Czerkasach. Krl potpi postpowanie starosty i rozkaza aby w czasie spokoj nym, gdy niema niebezpiecznych suchw i nie zachodzi potrzeba zatrzymania mieszczan przy zamku dla obrony od napaci tatarskiej nie naley im broni wchodw, aby wynajdowali sobie poytki. 1 tu wic imali si starostowie tych samych metod co w Czerkasach odbierania wchodw i obarczania uytkownikw ciarami. Wynale li przytem oryginalny pretekst dla odtrcenia mieszczan od wcho dw: pod pozorem niebezpieczestwa tatarskiego nie wypuszczali ich z zamku, niezawodnie we waciwej dla poowu ryb lub polowania porze. Straciwszy odpowiedni por, mieszczanie si rzeczy musieli si wyrzeka na pewien czas swojego przemysu, o ile si nie zgo dzili na propozycje starosty w sprawie skadania podarunkw". T drog trzymania zdaa od rde zarobku, starosta przymusza mieszczastwo do kapitulacji wobec swych da. Jedyn ucieczk dla pokrzywdzonych byo wwczas dochodzenie krzywdy przed krlem. Podobny obraz do tego, jaki widzielimy w Czerkasach, rozta cza rewizja 1552 roku w starostwie kaniowskiemu). Znowu wyst puj mieszczanie, stojcy na stray swoich odwiecznych wchodw bezskutecznie walczc z zachannoci starosty, godzcego w prawa mieszczastwa gwoli powikszenia swojej intraly. Powyej rzeki Perewooczny, na Sule naleay do miasta cztery jazy, owili te miesz czanie bobrw nad t rzek Su, na gonach trzymilowej dugoci. Starosta zagarn sobie gony i jazy i oddawa je za opat przyby szom, inny wchd miejski, za ktry mieszczanie pacili na zamek po 30 groszy, starosta odda sudze zamkowemu Waskowi Kozakie wiczowi. Jeszcze wyraniej zaznaczya si agresywno starosty w odebraniu na zamek wchodw, znajdujcych si przy ujciu Choroa do Psea: stay one pustk i nie przynosiy zamkowi poytku,

) Arcb. J.-Zap. *) Arcb* J^Zap.

Ros. cz. b, VH1, Nf. Xl I. Roa. cz. 1, \. Nr. XV.

64

Wchody^rniast litewskich

gdy nikt na nie nie chadza, starosta wszake nie chcia ich zwrci mieszczanom i broni przystpu. Goniejsze echa star wadzy starociskiej z mieszczastwem dochodz nas tylko z Ukrainy. Tego te natao sie. spodziewa, gdy si zmierzy donios rol gospodarcz wchodw na Ukrainie i wynikajce std ywsze ni gdzieindziej zainteresowanie si mieszczan uytkowaniem. Nie zbywa jednak na wskazwkach, e i w innych stro nach wielkiego ksistwa konflikty midzy zamkiem a miastem byy zjawiskiem nieuchronnem. Nie przybieray one tylko na tak szero kich rozmiarach, znalazy te zaledwie saby oddwik w przywilejach hospodarskich, inwentarzach itd., ktre bray mieszczan w obron od napaci urzdw. Chodzio przedewszystkiem o spokojne uywanie, w granicach przepisanych prawem, wjazdw i wygonw, nie zawsze bezstronnie traktowane przez starostw. W przywileju na prawo magdeburskie, nadane Mohylowowi, krl Stefan Batory udzieli temu miastu wygonw sic, quod neque capitaneus, neque vicegerens eius poterit unquam cives ipsos a pascuis eorum prohibere, neque eos propterea debet quoque modo impedire aut aliquid ab iis nomine exigere temporibus aeviternis* *). Na mniejsz skal wprawdzie, ale w gruncie rzeczy te same co na Ukrainie spotykamy tu rysy charakterystyczne w ustosunkowaniu si starosty do praw uytkowych mieszczastwa. Przywilej pragnie ukrci usiowania starosty, zmierzajce do pozbawienia mieszczan wygonw lub przynajmniej do wymuszania opat. Usiowania te nie s bynajmniej nowe, moe w innej nieco formie dadz si wykry z ustawy, wydanej dla mieszczan mohylowskich w 15l ., ktra (po dobnie jak w Rzeczycy) zabronia urzdowi zamkowemu trawi sianocie miejskie* i zabiera mieszczanom siano. Z tych samych za pewne powodw, majcych za rdo nieprzychylne stanowisko urz dw, przywileje na prawo magdeburskie zastrzegy Poockpwi i Mi skowi korzystanie z wygonw bez wsjakoho nahabanjaV O wrb do lasw zamkowych wiedli spr ze starost, jakemy widzieli, mieszczanie krzemienieccy itd.
* * *

Stawiajc opr zakusom urzdw zamkowych, mieszczanie zna|dowali pomoc i poparcie u hospodarw, ktrzy powstrzymywali wadze lokalne od bezprawnych wystpie przeciwko susznym prerogatywom mieszczastwa. Trudniejsz spraw miao ono
') Ojtor arcb> Nr. 12.

'"'.. .

:.--

zr-

- -. - .. .' i

462

Henryk owmiaski

65

z przeamaniem negatywnego stanowiska duchowiestwa i szla chty wobec uprawnie mieszczan na ich prywatnych posiado ciach chocia i w tym wypadku ostateczn instancj przed powstaniem Trybunau byy sdy krlewskie. Interwencja kr lewska w kontrawersje, wybuchajce midzy miastami a wacicie lami dbr ziemskich, nie moga oczywicie by tak samo skuteczn jak w sprawach, w ktrych wchodziy w gr dobra krlewskie. To te tam, gdzie dobra prywatne rozpostary si a po bramy miejskie, miasta popaday w cik opresja, gdy chodzio o wykonanie ich praw uytkowych. Zreszt wacicielom za ze tego bra nie mona, gdy liczne, a nie zawsze i nie wszdzie sforne mieszczastwo mogo si stawa prawdziw plag dla ich majtnoci. A tymczasem i inne powody skaniay do przedsibrania rodkw dla ochrony tych ma jtnoci od zniszczenia, mianowicie podniesienie wartoci ekonomicz nej uytkw, do ktrych mogli roci pretensje mieszczanie. Po dworach paskich i szlacheckich rozwija si gospodarstwo lene, cite drzewo przetwarza si na rozmaite materjay; rwnoczenie prosperuje pszczelnictwo, hodowla byda i koni, owiectwo i rybo wstwo '). To wszystko podnosi walory puszczy, niegdy mao ce nionej, tembardziej, e pod uderzeniami siekiery legy znaczne jej przestrzenie3). Dla zabezpieczenia skarbw lenych od szkd i gra biey powstaj, nawet wr posiadociach szlacheckich, specjalne suby, stre, ktrych zadaniem byo sprawowanie dozoru nad caoci la sw, strzeenie przed samowolnym wyrbem, dopilnowanie normal nego korzystania z wchodw po puszczach *) Na wchody mieszcza skie patrzano niechtnie. Posiaday je w prywatnych dobrach znacz niejsze miasta a std i walka z niemi nie zawsze naleaa do at wych, gdy one rozporzdzay siami materjalnemi do prowadze nia procesu etc, i pogodzenie si z losem, dopuszczenie mieszczan, byo uciliwem. Pierwsze wiadomoci o sporach std wynikajcych dadz sie zanotowa w kocu wieku XV. Pochodz one z Woynia, to jest dzielnicy, gdzie wasno prywatna, ziemska najwiksze bodaj zrobia postpy. Wiksza cz woci powiatw krzemieckiego, uc kiego i wodzimierskiego, stanowicych ziemi woysk przesza ju

2 Leonjjwta, Prowospoaobnoat' flt.-ras. sz I jachty. w 109, marzec, 65 seq.

urn. Min. Nar. ProBW.

) .[.Krusiski pisze a LttVie: i Q n i r i 11 oliin aut Nttffl hr,:r,da Mil Bll0QHfti; reda fuit: nunc excisis pluribus in locis nemoribas exutaque prlstlni barbarie ab urbanibus et dvilibiu habitatoribus MCOUtnr' (Polon. tib. 11, cap. 2). ) Leontowiu, op. ci!. 66.

66

.Wchody" miast litewskich

463

w okresie przed 1529 rokiem w rce prywatne, kniaziw i panw, w posiadaniu ksicia zostay nieliczne wysepki, ktrych nie objo rozdawnictwo dbr hospodarskich, dokonywane przez szczodrobliwych Jagiellonw *). Mieszczastwo majc niedostatek w lasach ho spodarskich, skd dostawao niezbdny materja, wetowao go sobie w puszczach ziemiaskich najzupeniej zreszt legalnie, gdy szo o rozdane dobra hospodarskie, do ktrych miao wchody, nie tylko zwyczajem ustanowione, ale nieraz sankcjonowane konfirmacj hospodarsk. Gorzej byo z wchodami w dobrach ojczystych ziemiaskich, gdy i panujcy w tym wypadku brali stron wacicieli dbr. Kiedy mieszczanie uccy w 1502 roku uprosili krla Aleksandra o potwier dzenie wchodw, dozwolonych podobno przez widrygie, upowa ni on mieszczan, aprobujc przywilej tego ksicia, do brania drzewa na .opraw miejsk" i na drwa (oprcz drzewa bartnego), do kosze nia siana i pastwienia byda (byle nie na sianociach) na wszystkie strony okoo miasta w dbrowach, lasach i borach hospodarskich oraz wadycznych i archymandryckich i kniazkich, paskich i ziemia skich*, dorzuci jednak zastrzeenie, i ciarowi temu podlegaj tylko dobra prywatne, otrzymane .w daninie przodka naszego i ojca nasze go, krla jegomoci, i naszej", natomiast do imion ojczystych ziemiastwa .ktre nie s danina przodkw naszych", mieszczanie wst pu mie nie powinni*). Dokument ciekawy z kilku wzgldw. Po pierwsze wskazuje on, e prawa mieszczan na dobrach prywatnych mogy by ladem naleenia tych dbr do ksicia a po wtre dowo dzi, e na Woyniu ju za czasw widrygiey zamykano mieszcza nom drog do ojczystych majtnoci ziemiastwa, czyli e kwestja stosunku mieszczan do nich staa ju wwczas na porzdku dzien nym, skoro przywilej ksicia zaj si jej zaatwieniem. Przy wilej Aleksandra nie zapobieg sporom na przyszo, nie mocen by przeama oporu ziemian, a ci ostatninie zdolni byli wyrwa ze wiadomoci mieszczan pamici o swoich susznych prawach i skoni do poniechania walki o nie. Na karty popisu zamku uckiego 1545 roku zaniesiono zaalenia mieszczan uckich, ktrzy nie mogli egzekwowa swoich praw do wchodw zie miaskich wobec negatywnego stanowiska wacicieli1). Szy skargi do krla, ale wadza krlewska nie wiele jak wida moga dopomc

i) Lubawsk.j, Ob. dj*l 2-235. *-) Arcb. J.-Zap. Ro. . 5, I. Nr. V. ) r. dziej, VI, 60.

464

Henryk owmiaski

67

Moe nieco pniej si zacza, ale potoczya si tym samym torem wa wodzimierzan z okolicznem ziemiastwem. Pocztki jej wypa da odnie do roku 1494, a raczej najbliszych poprzednich. W pomienionym roku w. ks. Aleksander odebra solenn skarg od wj ta, burmistrzw, rajcw i wszystkich mieszczan miasta wodzimier skiego", ktrzy donosili, e ziemianie .tymi pak razy... zaboronjajut im derewa na wselju i drw brati...*, wbrew dawnym przywilejom, i okazali list* krla Kazimierza. Aleksander wystosowa w tej spra wie pismo do namiestnika wodzimierskiego Wojciecha Kuczowicza '). Ziemianie nie poddali si jednak rozkazowi krlewskiemu i w na stpnym roku odbywa si znowu proces w sdzie hospodarskim. Wezwany do zoenia wiadectwa ksi Aleksander Sanguszkowicz zakomunikowa, e nie sysza, aby dawniej ziemianie bronili mie szczanom przystpu do swoich lasw. Wobec tego wielki ksi je szcze raz uzna pretensj wodzimierzan za suszne1). Jeli ten ostatni wyrok wpyn na stanowisko wacicieli lasw, to w kadym razie nie na dugo, poniewa w r. 1545 sprawa staa na tym samym punk cie, co w r. 1494*). W trzeiem powiatowem miecie ziemi Woyskiej Krzemie cu U sama historja. W popisie 1545 roku mieszczanie bwinili ziemian Berezeckiego, Anduzskiego i Ludwiskiego, e ich hrabet. y koni, y wozy zabiraiut w lesech y dubrowach, koli oni po derewo abo po drowa posyajut..," *) Nazwisko Ludwiskiego spotykamy nie po raz pierwszy w zwizku z wchodami Krzemienieckiemi; niejaki pan Paszko Ludwiski wystpuje w r. 1539 tym razem w roli oskar yciela mieszczastwa przed wczesnym starost krzemienieckim Sta nisawem Falczewskim. Wedug sw skargi mieszczanie krzemie nieccy i wocianie, poddani krlowej Bony, wdzierali si w zwieczyste- granice jego ziemi, na ktrej mieli wchody, pustoszyli dbro wy i kosili sianocie. Starosta kaza wznie kopce i poczyni znaki na drzewach wzdu granic posiadoci Ludwiskiego i zakaza mieszczanom i ludziom woostnym ich przekraczania*). Widocznie decyzja starosty konfliktu nie zaagodzia.- miasto nie miao nawczas jeszcze wyczonych sobie na uytek lasw, korzystaniu z zam*

') Ru, ht. . xxvu, 530.


*) Leontowicz. Akty lit. m. Nr. 20. *) tr. dziej. VI, 17.
) r. dziej. 1, s ) Arcb. J.-Zap. Roe. . 7, II. Nr. IX.

68

Wchody* miast litewskich

465

kowych opiera si starosta, nie mogo si wic tak atwo wyrzec wchodw w dobrach prywatnych. Poza Woyniem, z wyjtkiem poudniowej Ukrainy, par zaled wie faktw wiadczy, e napicie stosunkw midzy bojarstwem a mieszczastwem, wywoane sprzecznoci interesw uytkownika i waciciela, nie byo waciwoci tylko tej dzielnicy. W 1509 r. mieszczanie miscy wytoczyli proces Tyszkiewiczowi o grabienie" w lasach, do ktrych oni mieli prawo wjazdu1), kijowscy uzyskali przeciwko ziemianom listy od krla Zygmunta Augusta i Stefana. Na Ukrainie za wrzaa zaarta walka o granice uywalnoci. Duchowiestwo ziemianie, bojarstwo, mieszczanie i starostowie bio r niej udzia i wydzieraj sobie nawzajem co najlepsze uytki, jedno drugiemu pustoszc dobra. Jak wygldaa w XVII wieku opisa Jabonowski3). Wstpia ona bya podwczas w ostre stadjum wskutek zaniku wolnego uytkowania i zajcia olbrzymich tere nw pod wasno indywidualn, reminiscencje dawnych czasw od dziayway fatalnie i pogbiay zaborczo zarwno mieszczastwa jak innych klas ludnoci. Miasta stay na stanowisku nie obronnem lecz agresywnem, a szarpay nie tylko majtnoci prywatne, ale i s-, siednie miejskie. Pierwsze gosy tej walki rozlegaj si w pierwszej poowie wieku XVI. Sieliszcza niejakiego bojara ubryka napasto wali mieszczanie czerkascy ok. 1541 roku, w ktrym to roku ubryk dosta od Zygmunta 1 list, wzbraniajcy wstpowania" do wchodw, lecych w jego dobrach *). W trzy lata potem wkroczy na s dow drog igumen kijowskiego pustyskiego monasteru, rwnie przeciw mieszczanom czerkaskim, ktrzy bili bobrw w uroczyszczu monasterskiem i owili ryb w monasterskiem jeziorze *) Nie chcia te pogodzi si z postpami prywatnej wasnoci og mieszczan bracawskich, ktrzy w roku 1545 dononie woali o krzywdzie, jaka im rzekomo dzia si miaa ze strony tych wspobywateli, co mieli na wasno pasieki, ziemie, sianocie i dbrowy, a webodw reszty mieszczastwa do swoich majtnoci nie przyznawali, nie dajc drzew ka (drowna) ani nawet dba trawy, chyba, za pokonem* ). O kil kadziesit lat pniej mamy pierwsze objawy przyszych zatargw
4 *) *) *) ; ) c ) Zob. rozd/, 1. Sborn. Muchanowa N.. Nr. 207, 221. Jabonowski, op. cit. 146. Antonowicz etc Gramoty, Nr. 33. Ak. Zop. Kos t. tl. r. dziej. t. VI.

w Kaniowie. W 1576 roku Stefan Batory nawoywa duchowiestwo, panw i szlacht, by zachowujc starodawny obyczaj, poniechali odsuwania mieszczan od swoich jezior rzek i pasiek, w ktrych ci dawniej bez przeszkd zwierzyn i ryb .ku poywieniu swemu awiali" *). Niemniej naprone stosunki istniay midzy szlacht, dzier c grunty blisko ytomierza, a obywatelami tego miasta. Pomimo ie wony obwoa na rynku, aby ziemianie powstrzymali si najedania gruntw miejskich, wypadkw samowoli I rozbierania posiadoci miasta nie zdoano ukrci. Zaja si t spraw re wizja wojewdztwa kijowskiego z r. 1570, ktra stwierdziwszy, i suszno bya po stronie mieszczastwa, uciskanego przez szlachtzapewnia mu opiek urzdu zamkowego celem przywrcenia nor malnego stanu *). O wchodach miejskich w puszczach prywatnych niema tam mowy. I nic dziwnego: dla mieszczan najbardziej palc kwestj byo zachowanie swych granic przed inwazj szlachty kwestja wchodw w dobrach tej ostatniej schodzia tu na plan dalszyWszystko to jest niby preludjum do okresu nieustannych wani wzajemnych napadw, walk, i procesw sdowych o ziemi, jakiem i bya przesiknita atmosfera Ukrainy w wieku XVII. Czynny w nich udzia mieszczastwa, dotrzymujcego kroku szlachcie i duchowie stwu, ba nawet skonnego do agresji dowodzi midzy innemi ywot noci i siy ywiou mieszczaskiego na Ukrainie, przynajmniej w po rwnaniu z innemi dzielnicami.
(Dokoczenie nastpi).

) Arcb, Jugo-Zap. Ros. cz. 5. I, 70. Arcb. J.-Zap* Ros. cz. 7, III, 18-19.

TOMASZ MYNARSKI.

POJCIE USIOWANIA WEDLE STATUTU LITEWSKIEGO III Z R, 1588.


i. Statut litewski trzeciej redakcji z r. 1588 rozpoczyna now epo k w rozwoju prawa karnego a mianowicie: przechodzi do systemu kar zastraszajcych') Walka z poprzednim systemem, systemem wynagrodzenia poszkodowanego, odbija si najwyraniej w dwch pierwszych redakcjach. I tak wskutek pomieszania poj, przestp stwo w I statucie w jednych wypadkach traktuje si jako szkod dla Rzeczypospolitej", w drugich za jako krzywd poszkodowanego11. Jednakowo zwaywszy, i w pierwszej redakcji statutu liczba prze stpstw publicznych bya cile ograniczone, naley powiedzie, i wwczas panuje przekonanie, e przestpstwo jest krzywd poszko dowanego i e przestpca przedewszystkiem powinien wynagrodzi go za wyrzdzon mu krzywd za kary publicznej, kary za samo spenienie przestpstwa, za naruszenie moralnego porzdku, przestpca nie ponosi. W cigu dwudziestu lat, jakie upyny midzy wyda niem pierwszego i drugiego Statutu (1529 1566), pojcie przestp stwa rozwija si coraz bardziej. W statucie ll-im ju wyranie usta wodawca mwi a chocia by synowie albo krewni nie chcieli fodrowa, tedy urzd sam take na tym urzdzie swoim pojwszy win nego skara ma*. Odtd ju ustawodawca na pierwszy plan oficjalnie wysuwa za sad, e przestpstwo jest niebezpieczne i szkodliwe dla ogu, a nie tylko dla samego poszkodowanego, czyli od tej pory zaczyna si zwraca uwag na moraln szkodliwo przestpstw. Jednakowo zwyczaj odgrywa zawsze jeszcze decydujc rol i czstokro mimo,
) Praca przedstawiona w Seminarjum prof. dr. P. Dbkowskhgo wersytecie warszawskim, 1920 f.

w Uni

468

Tomasz Mynarski

i staiut wyznacza odpowiedni norm dla wynagrodzenia za szkody i straty, gdy strony poprzestan na mniejszej normie, to i prawo nie ma lutaj nic przeciwko temu przestpca moe jeszcze wykupi si od garda, nawet w takich przestpstwach, jak zodziejstwo. Dopiero statut trzeci jest dla nas jasnym dowodem, jak rozwino si pojcie publicznoci przestpstwa. Zrozumienie spoecznego znaczenia prze stpstwa przebija z kadej karty statutu. Ustawodawca w caym sze regu wypadkw podkrela specjalnie, e przestpca narusza pokj pospolity-, e wyrzdza krzywd ziemsk*. To te rwnie coraz wicej chodzi o to, aby przestpca nie zosta bez naleytej kary, aby przestpca nie zosta bez naleytej kary, aby t bezkarnoci nie za chca innych do popenienia przestpstw podobnych. Dopiero z chwi l, gdy naleycie zostaa zrozumiana szkodliwo moralna przestp stwa dla spoeczestwa, dopiero z t chwil moemy w statucie zna le zasad, i usiowanie przestpstwa jest karalne. Statut litewski wzoruje si na prawie rzymskiem, uznaje nawet moc prawa rzym skiego, jako posikowego w art. 54 ksigi IV, to te nie znajdujemy tutaj okrelenia pojcia usiowania, a bdziemy je musieli odtworzy na zasadzie kilku artykuw, w ktrych wspomniane przestpstwa ze wzgldu na stron materjaln mona zaliczy do kategorji usiowania 2. Ustawodawca w statucie litewskim odczuwa potrzeb karania zego zamiaru popenienia przestpstwa czyli potrzeb karania usio wania, ale tylko w najwaniejszych przestpstwach. I tak w ks. I, w art. 3 statut mwi: kiedyby kto zmow albo spiknienie, albo bunt uczyni na zdrowie nasze hospodarskie, chociaby Pan Bg uchowa, iby owa zmowa nie bya uczynkiem popeniona, takowy za susz nym dowodem, jako o tym niej w artykule pitym tego rozdziau jest opisano, cze, gardo i imienie traci". W artykule powyszym wyranie ustawodawca podkreli, e mimo tego, e przestpstwo do skutku nie doszo, jednakowo zwaajc na zy zamiar powinien ten postpek, ktry ze strony formalnej jest przestpstwem, za ze strony materjalnej tylko usiowaniem przestpstwa, ulec karze. Dalej ustawo dawca w art. 5 ks. I mwi: A jeliby kto kogo obmwi w tym uczynku, a zwaszcza gdzieby go mieni, e nam Hospodaru na zdro wie sta, abo Rzeczpospolit zdradzi i ku upadku przywie chcia, a na to si gotowa i usadza, a takowy posiadacz, Ksok, jeliby ta kim jawnym wiadectwem nie dowid, sam odsdzeniem poczciwoci i gardem ma by karan. I ten art. potwierdza nam to samo, co

Pojcie usiowania wedle statutu litewskiego

469

byo powiedziane wyej w art. 3, e usiowanie w wypadku zdrady Rzeczypospolitej i zabjstwa panujcego jest karalne. W dalszym art 6 ks. I statut mwi. Te ustawniem, ktobykolwiek z poddanych naszych uciek z pastwa naszego do ziemie nie przyjacielskiej umysem zym na zdrad, a ku szkodzie nam Hospodaru i Rzeczypospolitey, taki cze traci". Dalej w tyme artykule powiedziane jest: A jeliby ten zdrajca, uciekajc do ziemie nieprzyjacielskiey by poiman ten gardo i poczciwo traci". W art 7 ks. ! ustawodawca mwi: A jeliby takowego zdradliwego uciekania nie dowid, tedy sam tym ma by karan. jako o dowodzie i karaniu wyej obraenia Majestatu Naszego jest opisano o tym, kio na kogo co wiedzie, a nie dowiedzie. Oto wszystkie artykuy, ktre mwi, co do usiowania w stosunku do dwch kardynalnych prze stpstw zabjstwa monarchy i zdrady Rzeczypospolitej. W taki spo sb pojte jest w nich usiowanie, postaramy si wyjani niej, tym czasem za wyliczymy jeszcze nastpne artykuy statutu, w ktrych ustawodawca wzmiankuje o usiowaniu. W art. ks. II statut mwi: Jeliby te kto z poddanych Naszych szlachty wedug tej ustawy Naszej do chorego zajecha i z nim spoem cign nie efrcia, tedy takowy za oznajmieniem chorego ma by od Pana Hetmana w obozie wizieniem karan wedug baczenia Hetmaskiego". W art. 62 ks. IV, znowut ustawodawca mwi, ie na posiedzeniu sadowem lub urzdzie: Jeliby kord, miecza albo szabl i jakiej kolwiek broni w obyczaj zwady doby, chociaby nie rani, rk traci". I tutaj zatem waciwie statut mwi o usiowaniu poranienia lub za bicia, a nie o przestpstwie dokonanem. Dalej w art. 9 ks. XI. powiedziane jest: Te stanowimy jeliby ktry suga wziwszy przed si zy umys Pana swego zabt, albo rani, takowy mu srogo karan by, jako zdrajca wiartowaniem. A jeliby nie zabi, ani rani, jedno broni przeciw Panu swemu doby, takowy rk traci**. W nastpnych artykuach nie wspomina ju coprawda statut tak wyranie, jak w tylko co wyej przytoczonych artykuach o usiowa niu, jednak przy bliszej analizie moemy spostrzec, e prawie przy kadem waniejszem przestpstwie usiowanie jest karalne. Co do morderstwa np. nie jest wyranie powiedziane, e kto by chcia zabi, ten ulegnie karze, ale przez porwnanie art. XVII ks. XI z art XXI ks, XI dochodzimy do tego samego wniosku. Bowiem aru XVII, traktuje o tych przestpcach, ktrzy tajemnie i zdradliwie kogo zabl-

470

Tomasz Mynarski

jaja, jeeli za w tyme artykule mwi si dalej Ba jeli nie zabije tylko rani", to w porwnaniu z poprzedniemi wywodami o przygoto waniach jakie czyni przestpca widocznem jest, e to .ranienie" jest waciwie traktowane jako usiowanie zabjstwa, a nie przestpstwo samo przez si. Dowodzenie to popiera art 21 /XI, ktry mwi ustawujemy gdyby szlachcic drugiemu szlachcicowi dobrowolnie dro g zasiad, chcc go umylnie zabi, albo rani, a ten bronic garda swego, tego kto zasiad zabi... a po odprzysieniu od garda od gwszzyzny, od wizienia i szkd wolen bdzie**. Widzimy, e tutaj jest bezkarnym ten, ktry zabije przestpc usiujcego go pozbawi ycia, jeeli wic tego, ktry .usiuje zamordowa" mona zabi, to jest to niejako argumentem a contrario na korzy tego, e usiowa nie morderstwa byo karalne, i e ustawodawca mwic o .ranieniu" w art. 17'XI mia na myli usiowanie morderstwa. Popiera to tak samo ten motyw, e gdyby kto nawet zabi drugiego w obronie swe go ycia, to mimo, i na zasadzie art. 22/XI mia by wolny od kary. jednak gowszczyzn pacie musia. Tymczasem w wypadku powy szym przypadkowy, czy te nawet umylny zabjca mordercy, ktryby czyha na jego ycie, nawet i gwszzyzny nie bdzie paci. Jest zatem widocznem, e prawodawca mia tu na myli ukaranie zoczy cy, majcego widoczny zamiar pozbawi kogo ycia, mimo, e zamiar ten nie tylko, e spez na niczem, ale wprost fatalnie odbi si na nim samym. Dalej co do kradziey, to te musimy doj do wniosku, e o usiowaniu nie zapomnia ustawodawca. Jeeli w art. 21/XIV sta tut mwi: gdzieby kto zodzieja przy licu w domu swym zabi", ze sw tych jasnem jest, e kradzie jeszcze nie zostaa speniona, bo jest wyranie zaznaczone, e zodziej jeszcze nie opuci domuf w ktrym zamierza popeni kradzie. Widzimy zatem, e w danym wypadku zachodzio tylko usiowanie, a jeeli prawodawca czyni na wet bezkarnym zabicie zodzieja, usiujcego popeni kradzie (art. 21/XIV), to przecie widocznie rozumia, e usiowanie kradziey jest te przestpstwem. Na poparcie naszego twierdzenia, i usiowanie kradziey nie obce jest Statutowi, moemy jeszcze przytoczy art 26/X1V: Ustana wiamy, gdyby kto zodziejskim obyczajem czyje zboe a, abo goto we zte zoone, abo siano kradli, abo siano zodziejskim oby czajem skosi, a ten czyje zboe, abo siano bdzie, biorc zasta*. Std wida przecie, e nie byo ta jeszcze kradziey, bo waciciel zasta" zoczyc jeszcze na polu, biorcego dopiero to zboe, czy

Pojcie usiowania wedle_ statutu litewskiego

471

siano, przestpstwo jednak ju byo, bo zodziej skosi siano cudze, czy te z zboe obce i jasnem jest, e chodzi tutaj o usio wanie kradziey. Tyle mwi statut litewski o usiowaniu prze stpstwa,

3.
Teraz znajc ju materja zgromadzony w statucie litewskim, postarajmy si dowiedzie, czy trzy czynniki koniecznie dla pojcia usiowania znajduj swoje miejsce w tych artykuach i jak mona zdefinjowa pojcie usiowania w wietle statutu litewskiego. Pierwszym warunkiem sine qua non, usiowania jest, zy zamiar. Ot co do zego zamiaru, to jest on pierwszym i zasadniczym czyn nikiem wszystkich tych artykuw. Widzimy bowiem i i w art. 5 ks. I jest powiedziane nam Hospodaru na zdrowie sta14 dalej w art. 6 ks. I umysem zym na zdrad-, w art. 6 ks. U: cign nie chcia*, w art, 62 VI ,w obyczay zwady", potem w art 9 ks. XI wziwszy przedsi zy umys*, w art. 17 ks, XI jest powiedziano o zabjstwie zdradliwym zatem umylnym i przy tein wymagane s przytem czynnoci, jak naprzyklad: czatowanie, postrzelanie z ukrycia i t. p.. w ktrych dostatecznie zy zamiar si ujawnia, za w art. 21 /Xl statut mwi: drog zasiad chcc go umylnie zabi, albo rani". I co do usiowania kradziey, te uwidacznia si zy zamiar, bo przecie nikt bez pozwolenia waciciela nie powinnien zboa, ani kosi siana, ani te wchodzi do cudzego mieszkaniaw czyn nociach tych, ktre s zaznaczone w art. 21/XIV i 26/XIV uwidacz nia si dostatecznie zy zamiar sprawcy. Zatem nie ulega wpliwoci e we wszystkich wypadkach, w ktrych moe by mowa o usiowa niu przestpstw w statucie litewskim, zy zamiar wystpuje wybitnie i jest podstawow czci artykuu. Drugim czynnikiem, wchodzcym w skad pojcia usiowania, jest przystpienie do wykonania samego zego zamiaru w wiecie zewntrznym (ad actum procedere). Ot co do tego warunku, to zdawaby si mogo na zasadzie art. 3 ks. I, e nie jest on koniecznym dla pojcia usiowania w sta tucie litewskim, a to na zasadzie sw iby owa zmowa nie bya uczynkiem popeniona*. Tak jednakowo nie jest, przecz temu wprost inne artykuy, i dowodz, e dopiero uczynki zewntrzne, ujawniajce zy zamiar, podlegaj karze. Nie mona przecie pomy le nawet, aby statut wzorujcy si na prawie rzymskiem, w ktrem ju zdawna znana bya zasada cogitationis poenam nemo patitur",

472

Tomasz Mynarski

mg wygosi zasad, e ze myli podlegaj karze. Jaki tedy byby wymiar sprawiedliwoci? kto byby przestpc? jakby sdziowie wni kali w sumienia ludzkie? To te tak nie jest i w statucie litewskim wyranie jest powiedziane w art. 2 ks, I. My Hospodar lubujem nikogo nie kara na zaoczne powiadania, chociaby si dotykao Ma jestatu Naszego Hospodarskiego obraenia, abo zdrady Rzeczypospo litej". A take dowd koniecznoci przystpienia do uzewntrznienia swego zego zamiaru, znajdujemy w art. 5 ks. I. w sowach a na to si gotowa i usadza". Wobec powyszego przyj musimy tylko do iednego wniosku, a mianowicie, e sowa: iby owa zmowa nie bya uczynkiem popieniona" odnosz si do trzeciego skadowego pojcia usiowania, a mianowicie: do: non perducere ad effectum" 0 czem zreszt bdziemy mwi niej. Co do drugiego punktu przestpstwa, w ktrym usiowanie jest karalne, to tutaj widzimy na zasadzie art. ks. I, e wymagalnym warunkiem uciekanie do ziemie nieprzyjacieiskiey", zatem jest tu ju typowe przystpienie do swego zego zamiaru zdrady Rzeczy pospolitej". W przypadku nie stawienia si w swoim czasie do suby woj skowej jest w art 6 ks. U powiedziane: wedug tej Ustawy Naszey do chorego zjecha i z nim spoem cignc nie chcia" znaczy to, e chwil, gdy kto ze szlachty nie przyjeda w swoim terminie, lub nie chce jecha cznie z chorym poczytuje ustawodawca za ad actum procdera", za ch uchylenia si od suby wojskowej uze wntrznion ju w wiecie zewntrznym. W wypadku poranienia lub zabicia w urzdzie mamy wzranie powiedziane w art 62/IV: Jeli by kord, mlecza, albo szabl i jakiejkolwiek broni w obyczay zwady dobya tutaj wic przecie, to obnaenie szabli nie jest czynem innym, jak ad actum procedere-. To samo mamy i w nastpujcym wy padku, w ktrym moemy mwi o usiowaniu, a mianowicie: w usi owaniu zabjstwa lub ranienia pana przez swego sug, tutaj ko niecznym jest, jak statut zaznacza: jedno broni przeciw panu swemu doby. Jeeli z kolei przdziemy do usiowania morderstwa, to m wi tak art. 17X1 jak i 21/XI o zasadzeniu si i czatowaniu jak na ulicy zasiadszy". dobrowoln drog zasiad", jest to przecie nic wicej jak uzewntrznienie swego zamiaru popenienia przestpstwa. Co do kradziey, to i tu zoczyca musi przystpi do wykonania swego zamiaru, aby mona byo mwi o usiowaniu kradziey. 1 tak statut litewski wymaga, aby by przestpca schwytany w cudzym domu, lub na polu w chwili cia cudzego zboa (art 21/XIV

_1

J o k c i e usiowaniajydlc JsUtutu litewskiego

473

i 26/X1V) a jest to przecie/ wanie zamanifestowaniem w wiecie zewntrznym swego zego zamiaru. Widzimy wic, ze we wszystkich rydi wypadkach, w ktrych moemy mwi o usiowaniu, drugi ska dowy czynnik pojcia usiowania znajduje miejsce, co wicej jest on konieczny, aby czyny przeladowane tym artykuem podlegay karze. Trzecim z kolei istotnym czynnikiem usiowania, jest niespe nienie wszystkiego, co odpowiada istocie czynu zamierzonego prze stpstwa w myl jego pojcia ustawowego, czyli tak zwane przez glossatorw perducere ad effectum". Naley wiec nam odpo wiedzie, jak zapatruje si statut na w trzeci czynnik usiowania i czy tene i w statucie znajduje zastosowanie. Ot co do pierwszego przestpstwa, a mianowicie: zabjstwa monarchy, to wyranie jest w art. 3/1 powiedziane .chociaby Pan Bg uchowa, iby owa zmo wa nie bya uczynkiem popieniona" i dalej w art. 5/1 zaznaczone jest: Be nam Hospodaru na zdrowie stal*. Wobec powyszych cytat wyranem jest, e nie chodzi tu waciwie w tych artykuach o prze stpstwo zabjstwa monarchy, a jedynie o jego usiowanie, gdy wy wnioskowa moemy z wyej przytoczonych cytat, e przestpstwo albo sie nie udaje, albo te nie jest doprowadzone do koca (art. 3/1), albo te wreszcie przestpstwo jest przygotowywane (art. 5/1). Co do zdrady Rzeczypospolitej, to i tutaj z an. 5/1 widzimy: .Rzeczpospolit zdradzi i ku upadku przyprowadzi chcia", dalej z art, 6/1 przyto czonego wyej wnioskowa bynajmniej nie moemy, ze zdrada Rze czypospolitej przysza ju do skutku, przeciwnie, prawodawca wyranie zaznacza, e podlega karze ucieczka do ziemi nieprzyjacielskiej ze zym zamiarem na zdrad Rzeczypospolitej zatem tutaj s uczynio ne dopiero pewne kroki na drodze zdrady, ale sama zdrada nie jest jeszcze faktem dokonanym- Dalej jeszcze wyraniej zaznacza to pra wodawca w tyme art. 6'l. A jeliby ten zdrajca uciekajc do ziemi nieprzyjacielskiej by poiman, ten gardo i poczciwo traci", zatem wida std, e przecie ten, kto dopiero ucieka, nie dosignwszy nawet obcej ziemi, to przecie zdradzi nie mg, wobec tego i tutaj usiowanie zdrady jest karalne. Odnonie do niestawienia si w odpowiednim czasie do suby wojskowej, to w art. VI ks. 2, ktry o tern mwi, powiedziane jest: Hakowy za oznajmieniem Chorego ma by od Pana Hetmana w obozie wizieniem kar an wedug baczenia Hetmaskiego. Rozpa trzywszy to zdanie wywnioskowa naley, e jeeli Uogo mia het man kara w obozie, to musia on w rym obozie si znale, czyli musia tam przyjecha. Analizujc dalej to zdanie mamy tam sowa:

474

Tomasz Mynarski

za oznajmieniem Chorego*, std moemy wysnu wnioski, ze ten kto mim, i przyjecha nie w swoim czasie do chorego przez co wyrazi, ie do niego zjachac' i z nim spoem cign nie chcia*1 jednakowo w kocu u Chorego sie zjawi i z nim na stopie wol nej do obozu nadcign. Na poparcie naszego twierdzenia moemy przytoczy jeszcze i to, e dalej w tyme artykule powiedziane jest: szkod jeliby komu takowy w drodze uczyni", zatem ze sw tych wida, e winowajca, jednakowo do obozu cign, a tylko si ocigna usiujc swego obowizku nie wypeni. Jeszcze jest i czwarty argument na poparcie naszego twierdzenia, i art 6/II mwi o usio waniu przestpstwa, a nie o przestpstwie dokonanem, a mianowicie: e dalej w statucie w art 13/I1 powiedziane jest: Ustawujemy jeliby kto omieszka roku na popis przez listy Nasze pooone i do wojska nie popieszy si i na rok u Nas i u Hetmana Naszego W. X. i tak nie stawi si bez susznej przyczyny, tedy takowych niedbaych, a nieposusznych Hetman Nasz Wielki w osobny rejestr ma kaza wpisa, i to dooywszy, jak ktry dugo omieszka, A tu wszyscy takim sposobem karani by maj, i My Hospodar przez Hetmana Litewskiego mamy ich posa na granic, abo tam gdzie tego potrzeba Rzeczypospolitej okae, a oni we dwoje tak wiele, jako zamieszka li zasugowa bd powinni, a to si ma rozumie o pospolitym ru szeniu z Sejmu*. Widzimy std, e art 13 mwi, i za dokonane przestpstwo niestawienia si do wojska naznaczona jest kara pod wjnej wojskowej suby, i zwaywszy e na jedno i to samo prze stpstwo popenione w tych samych okolicznociach i przez ludzi sobie rwnych nie moe by dwuch rnych kar, trzeba zatem przy j, e art. 6/ mwi jedynie o usiowaniu i dlatego zaznacza OR nisz kar. ktra wanie jest jedynie i kar dyscyplinarn a nie s dow. w art. 6ZW przecie przestpstwo samo nie dochodzi do skutku, bo zaznaczone tam jest: chociaby nie rani". Co do zabjstwa pana przez sug jasne jest, i zawarty jest w art 9/XI czynnik perducere ad effectum, e wystarczy tutaj przytoczy jedynie sowa artykuu jeliby nie zabi, ani rani'. Co do morderstwa, to w art. 17/XI mamy w pierwszej czci przestpstwo dokonane, samo morderstwo, za w drugiej czci usio wanie, bo statut tu moivi: A jeli nie zabije, tylko rani", e nie tylko podug Statutu przestpstwem jest ukoczone morderstwo, ale i jego usiowanie dowodzi tego, to i za zabjstwo tego. ktry chcia zabi, ale mu si to nie udao, niema adnej kary (art 21 /Xl). Co do krafcfey, to i w art. 21/XIV i w art. 26/X1V statut zaznacza, e schwy-

Pojcie usiowania wedle statutu litewskiego

tano zoczyc w domu lub na polu przy zbou, zatem kradzie nie bya tu jeszcze faktem popenionym, a jedynie chodzi tu o usiowa nie kradziey.

4.
Zanalizowawszy kolejno wszystkie przestpstwa, w ktrych moe by mowa o usiowaniu na zasadzie statutu litewskiego stwierdzi moemy, e usiowanie krlobjstwa, zdrady Rzeczypospolitej, niepenienia suby wojskowej, zabjstwa i kradziey, jakkolwiek ze strony formalnej bd one przestpstwami dokonanemi, gdy s one prze widziane przez statut i odpowiednio karalne, to jednakowo ze strony materjalnej s one li tylko usiowaniem odnonych przestpstw. Obe cnie zadaniem naszem jest na zasadzie wyej wyszczeglnionych arty kuw i analizy stworzy okrelenie usiowania przestpstw w sensie, w jakim je pojmowa ustawodawca. Zatem za usiowanie moemy uwaa takie czynnoci, gdy kto przedsiwemie cikie przestpstwo {delicto graviora, atrociora) za pomoc pewnych dziaa zewntrznych, Ktre mog suy do jego wykonania, a jednak inne okolicznoci od jego woli niezalene przeszkodz mu je speni cakowicie. Uwi doczniony w wiecie zewntrznym taki zy zamiar w stosunku do wy ej wymienionych przestpstw ma by karany kryminalnie. 5. Doszedszy ju do okrelenia pojcia usiowania wspomnie musimy jeszcze sw par o czynnoci poprzedzajcej je, t. j. o przy gotowaniu. Ot statut litewski co do przygotowania na og milczy, a mwi o niem jedynie dwa artykuy: 9/1 i 10/1 w stosunku do kr lobjstwa. W artykuach tych wyraony jest zakaz wydobywania broni wobec Monarchy (9/1, a nawet wicej jeszcze, bo zakaz cho dzenia z broni paln 10/1) w tern miecie, gdzie przebywa Hospodar". Kady zrozumie, e zakaz chodzenia z broni paln, jest jedynie tylko dla tego umieszczony w statucie, eby utrudni przestpcy dokonanie krlobjstwa. Nie jest jeszcze usiowaniem zabjstwa jeeli kto mia nabity pistolet, czy inn bro paln przy sobie, niewiadomo nawet, czy w kto mia zamiar zabjstwa, a jak powiedzielimy wyej, bez zamiaru niema usiowania. Jednakowo moe si zdarzy e kto przyszykuje si do zabjstwa i przychodzi z nabitym pistoletem do miejscowoci, gdzie si krl znajduje, ot gdyby nie byo art 10/, to czyn taki byby niekaralnym, albowiem w art. 10 I odrazu wyra one jest, e tylko przestpstwa przewidziane w Statucie s karalne

476

Tomasz Mynarski

10

(ttymi jednym! Prawy i Artykuami w tyme Statucie niej pisanymi, i'od'Mas danymi, sdzi i sprawowa mamy"). Zatem dlatego tylko, aby poprostu uniemoliwi krlobjstwo, ustawodawca przygotowanie tego przestpstwa piszc art. art 9/1 i i zrobi karalnem.

8 6.
Z kolei musimy przej do karalnoci usiowania w statucie litewskim i naley nam roztrzsn, w jakiej zalenoci karalno usiowania staa w stosunku do karalnoci odpowiedniego mu prze stpstwa dokonanego. Epoka statutw jest okresem rozwijania si odstraszajcych kar, wraz ze statutem III prawo litewskie zakocza system kompozycji, przechodzc do kar odstraszajcych Jeeli wemiemy pierwszy statut, to tam kara gwnie jest rodkiem zadowolenia poszkodowanego za czciowo tylko chodzi o wpyw na wol przestpcy i odwet za po penione zo. W drugim statucie ycie ju samo wydwigno teorje zastraszenia, nie jest ona coprawda otwarcie uznan, ale jako zama skowane jej rodki wystpuj: coraz wiksze okruciestwa kaini, wtedy wystpuje ju kara wizienia, zamiast dawnej kary pieninej, wreszcie zjawiaj si nowe rodzaje kwalifikowanych kar. Jednakowo dopiero w kocu stulecia w trzecim statucie wystpuje poczucie, i przestp stwo jest szkod niebezpieczn dla caego spoeczestwa i wskutek tego zasuguje na odstraszajcy odwet. Wtedy zjawia si zasada w teorjf, oko za oko, zb za zb, aby i drugim nie chciao si tak robi". Dlatego te kara, ktra w pierwszym statucie odgrywaa naj waniejsz rol (wynagrodzenie poszkodowanego) schodzi w trzecim na plan dalszy. Rozumie si jednak, e tradycje i zwyczaje wpyny jeszcze na utrzymanie dawnych kar, a wyrazio si to w klasycznem zdaniu: nikt od nikogo wr niewinnoci swojej cierpie nie powinien". W ten sposb w trzecim statucie mamy jednoczenie zastosowan przy nakadaniu kar teorj odsztraszenia z systemem kompozycji. Najwidoczniej jednak walka obu tych systemw odbija si w sposobie okrelenia przez prawo danej karalnoci usiowania. Tam, gdzieby prawodawca chcia kara tylko za wyrzdzon pewnej osobie jako szkod materjaln, tam naturalnie niema mowy o tern, aby usiowanie byo karalne. Jednakowo w epoce statutu litewskiego spoeczestwo wczesne stao ju na takim wysokim stopniu rozwoju, e rozumiao doskonale, i przestpstwo wyrzdza krzywd moraln ogowi, e deprawuje sabsze etycznie jednostki I zachca do naladowania go, to te jakkolwiek prawodawca nie omiela si jeszcze powiedzie

11

Pojecie usiowania wedle statutu litewskiego

477

oglnie, e usiowanie zbrodni i wystpkw jest karalne, ale ju wy biera przestpstwa, ktrych deprawujcego wpywu najwicej si oba wia i aby im zapobiec ogasza, i nie tylko spenienie tych prze stpstw, ale nawet usiowania ich jest karalne. Pod wzgldem karal noci usiowania tych kilku przestpstw mona zauway odrazu dwa pogldy, przebijajce si w tern, e w jednych wypadkach usiowanie jest karalne na rwni ze spenionem przestpstwem, w drugich za lej. Do pierwszej kategorji nalee bdzie krlobjstwo i zdrada Rzeczypo spolitej, nie ulega wtpliwoci, e prawodawca tutaj kierowa si intepcj odstraszenia tych, ktrzyby si na jedn z tych zbrodni odwa yli. Prawodawcy zbrodnie te zdaway si tak straszne, e nie zawa ha si powiedzie, i .choby Pan Bg uchowa, kara bdzie wymie rzona w takim samym stopniu*. Zapatrywanie tekie jest niezgodne z wyobraeniami dzisiejszej teorji, jednakowo wwczas pojcie to miao cakowicie swoj racj bytu. Co do tej czci kary za to prze stpstwo, ktra odnosi si do konfiskaty majtku, to tak samo po wiedzie moemy, e zapatrujc si na ni z punktu widzenia wsp czesnej nauki, jest ona niesprawiedliw, gdy o ile nie mona si sprzeciwia rozmiarowi kary, ktry jest cile zaleny od epoki i od stopnia rozwoju etycznego spoeczestwa, to jednak powsta musimy na art. 7 ks, 1 statutu, ktry utrzymuje, i w razie usiowania zdrady Rzeczypospolitej przez ojca, dzieci jego ju trac majtek albowiem za wystpek ojca ich ju s oddaleni od imion". Prawodawca w ten sposb kategorycznie chce odstraszy wszystkich, aby nigdy i nigdzie si nie odwayli na co podobnego. Jedynie te w tern owietleniu mona zrozumie surowo ustawodawcy wzgldem karalnoci usio wania w stosunku do krlobjstwa i zdrady Rzeczypospolitej. W stosunku co do pozostaych przestpstw statut zgodnie z za patrywaniami nowszemi ustanawia kar lejsz za ich usiowanie, ni za ich dokonanie. W wypadku usiowania uchylenia si od suby wojskowej statut przewiduje kar wizienia wedug baczenia hetmanskiego", nie ulega wtpliwoci, i kar t naley uzna za mniejsz, anieli kar konfiskaty majtku (art. 1 ks. II) i suby wojskowej na kresach przez podwjny okres czasu (art 13 ks. Il), a obie powy sze kary przeznacza statut dla tych wanie, ktrzy omieszkaj si" do wojska stawi. Tak samo co do usiowania popenienia zabj stwa swego pana, suga ulega mniejszej karze, ni gdyby tego pana zabi, albo rani - art. 9 ks. XI bowiem stanowi .suga wziwszy przed si zy zamys, pana swego zabi abo rani, takowy ma srogo gardem karan by, jako zdrajca wiertowaniem. A jeliby nie zabi

478

Tomasz Mynarski

12

ani rani, jedno broni przeciw swemu panu doby, takowy rk traci-. Z artykuu tego zupenie wyranie wida, i ustawodawca jasno sobie zdawa spraw, i e usiowanie nalety kara lej, anieli przestpstwo popenione. Tak samo ma si rzecz w wypadku usio wania zabjstwa w urzdzie. W art, 62/IV powiedziano Jeliby kor d . . - . doby, chociaby nie zrani, rk traci, a gdyby rani, tedy niczem innym tylko gardem ma by karan-. Tekst tego artykuu wyranie wskazuje, i usiowanie ma by karane agodniej. JeeH przejdziemy do morderstwa, to zastanawiajc si nad art. 17 XI wyej doszlimy do wniosku, ie ranienie kogo, o ktrem mowa jest w po wyszym artykule, traktowane tutaj jest jako usiowanie morderstwa, a nie zakoczone przestpstwo. A jeli si teraz zastanowimy nad karalnoci usiowania morderstwa, to jakkolwiek widzimy.e i w je dnym wypadku, jak i w drugim przestpca gardo traci**, to jednak w pierwszym wypadku .srog mierci wiertowaniem, albo na pal biciem karany i poczciwoci odsdzony bdzie41 za w wypadku usi owania przestpca ulega karze mierci, jednak mczon jut nie bdzie. Widzimy wic, e i tutaj prawodawca zastosowa kar w stosunku do usiowania lejsz, ni do dokonanego przestpstwa. Przeszedszy z kolei do kradziey, to rozpatrzywszy art. 7/XIV przekonamy si, e i tutaj statut ustanawia kar zgodnie z dzisiejsz teorj. W pierwszym rzdzie art. 7 XIV stanowi, i kara jest cile zalen od szkody materjalnej, wyrzdzonej przez przestpstwo i czem ta szkoda jest wiksz, tern wiksza kara oczekuje przestpcy. Bezwzgldnie moemy za powiedzie, e przestpstwo dokonane wyrzdza wiksz szkod materjaln, ni usiowanie, ktre waciwie z istoty swego pojcia stanowi szkod moraln Nie ulega zatem wtpliwoci, e i w wypadku kradziey sdzia na podstawie statutu karaby usiowanie agodniej, nii sam kradzie. W ogle moemy powiedzie, e rozmiar wyrzdzonej skody wpywa nietylko na mo raln, ale i na osobist odpowiedzialno przestpcy. Przegldajc liczne artykuy statutu moemy w wielu wypadkach stwierdzi, e odpowiedzialno karna zaley w wysokim stopniu od skutku mater ialnego. Tutaj moemy wzi jeszcze pod uwag t okoliczno, e statut obowizywa w spoeczestwie ju dosy kulturalnem, majcem utarte zwyczaje prawne. Wiadomem jest te oglnie, e zwyczaje owe powstay dawniej, jeszcze w epoce teorji kompozycji, kiedy troszczono si gwnie o to, aby szkoda poszkodowanego bya naprawiona. Co do przestpstw, ktre w istocie swojej byy materialnie nieszkod liwe, owe zwyczaje odnosiy si niejako pobaliwe. To te zway*-

13

Pojecie usiowania wedle statutu litewskiego

479

siy i na statut a take na wczesne zwyczaje prawne nie omylimy si gdy powiemy, e usiowanie suy jako motyw agodzcy przy wyzna czaniu rozmiaru kary w waniejszych przestpstwach, za w najciszych zbrodniach usiowanie jest karalne na rwni ze spenionem przestpsiwem. Poza tem w stosunku do innych zbrodni i wystpkw, jak fasz, podpalenie i t, p. usiowanie nawet nie jest karalne, a przy najmniej statut o karalnoci tych przestpstw milczy. O usiowaniu nieudanem statut zupenie nie wspomina.

17.
Z powyszych wywodw moemy stanowczo stwierdzi dwi zasadnicze tezy, mianowicie: po pierwsze, e usiowanie we wszyst kich waniejszych przestpstwach jest na zasadzie statutu karalne po drugie, e jest ono karalne lej od dokonanego przestpstwa, wy jwszy usiowanie dwch najciszych zbrodni. Widzimy zatem, te statut litewski naley ju bezwzgldnie do tych kodeksw, ktre zaczy naj ju przy przestpstwie bra pod uwag stan psychiczny jednostki, co wicej nawet, prawodawca zaczyna ju zwraca uwag na zamiar jednostki, jak na rezultat przestpstwa, chocia i skutki materjalne osignite przez zbrodni czy wystpek nie pozostaj obojtnemi dla ustawodawcy i kieruje si nimi rwnie przy wymiarze kary. Nie jest prawodawca na tyle miaym, aby wprost postawi zasad karalnoci usiowania, ale zamaskowuje j przy poszczeglnych dokonanych formalnie przestpstwach, ktre ze strony materjalnej s tylko usio waniem. Niemcy ju w owym czasie zdobyli si coprawda w ko deksie nawet na okrelenie oglne pojcia usiowania i karalnoci tego. W Constituth Baumbergensis bowiem, wydanej W r. 1507 zosta zamieszczony artyku; Item so sich jemandt einer missethai mit etlichen scheinlichen wercken die zur Volnbringung der misscthat dienstlich sei mgen, understeht, und doch an Volnbringung derselben missethat durch andere mittel, wieder sein willen verhindert wrde solcher bser will, daraus etlich werck (als obstehO volgen, ist peynHch zu strafen". Pojcie to zaznacza w sobie trzy zasadnicze czci usiowania i jest ono co prawda nie tak sprecyzowane, jak dzisiejsze okrelenia, ale w kadym bd razie, jak na swj wiek byo ono zupenie trafnem i prawdziwem, tak e nawet dzi pojcie to nie jest zdyskretowane. Gdy za porwnamy, to okrelenie z tem, ktre mona byo wysnu na tle kilkunastu artykuw statutu, to zobaczy my, e statut usiowanie okrela zupenie tak samo, a rnica caa polega na tem, e Baumbergensis, mwi, o usiowaniu przy wszyst-

480

Tomasz Mynarski

kich przestpstwach, a tymczasem statut uznaje usiowanie tylko w stosunku do kilku waniejszych przestpstw. W kadym bd razie, gdy zwaymy na stan rozwoju kulturalnego Litwy, a z drugiej strony, jeli wemiemy pod uwag e statut by redagowany w epoce przej ciowej, a dalej gdy przypomnimy sobie, jak wszystkie prawa rednio wieczne trzymay si niewolniczo prawa rzymskiego, to chocia nie naley mierzy dzisiejsz miar tego, co stworzono cztery wiek; temu, jednak stanowczo powiedzie moemy, e statut okrela usio wanie cakiem trafnie, a prawodawca odczu ducha czasu, nakadajc na usiowanie kary lejsze, ni na odpowiednie dokonane prze stpstwa.

JANUSZ IWASZKIEWICZ.

PLEMI SARMATW"
Kartka z dziejw tajnych zwizkw na Uniwersytecie Wileskim. Znany jest powszechnie opakany stan Uniwersytetu Wileskiego za gospodarki Pelikana. Pamitniki Jundzia, Bajkowa i Morawskiego rzuciy jaskrawe wiato na stosunki uniwersyteckie w tym okresie. Intrygi, nepotyzm, najbezczelniejszy rabunek grosza publicznego, nikczemne sualstwo ze strony profesorw, ucisk i przeladowanie modziey uniemoliwiay powaniejsz prac naukow, budziy nie nawi modziey do przewodnikw i zmuszay j do konspiracji. Usunwszy najwybitniejszych profesorw za ich rzekom wolnomyl no, rozgromiwszy wszelkie organizacje modziey wadze uniwersy teckie z Nowosilcowem i Pelikanem na czele zabray si do wykorze nienia wrd modziey krnbrnoci i nieposuszestwa nie tylko wo bec zwierzchnoci uniwersyteckiej, ale i wobec bedeli. W roku szkol nym 18271828 na skutek skarg bedeli wydalono przeszo stu stu dentw- jednego za niezdjcie czapki przed bedelem, dwuch za pisa nie na awkach. Korzystajc z szerokiego penomocnictwa udzielo nego Nowosilcowi przez Cara i Cesarzewicza hojnie aplikowano kary cielesne za rozmaite przewinienia. Ucznia funduszowego medycyny Starowieja owiczono rzgami w policji uniwersyteckiej za to, e si kci z bedelem. 16-letniego ucznia gimnazjum Wileskiego, Wincentego Zachwa towicza, aresztowano za list do brata, w ktrym zwierza mu si, i gotw jest zabi Pelikana. ledztwo, ktre prowadzi Bajkow ujawnio, e Zachwatowicz jakoby podrabia pienidze prowadzi ycie niemo ralne, oszukiwa wadze szkolne i zaniedbywa si w nauce. W. ksi , ktremu spraw t przedstawi Nowosilcow, przychyli si do wniosku tego ostatniego i poleci zwierzchnoci gimnazjum ukara

482

Janusz Iwaszkiewicz

Zachwatowicza 50 uderzeniami rzeg, a po dokonanej egzekucji na tychmiast pod eskort andarmsk zesa na Kaukaz i tam wcieli do armji bdcej pod dowdztwem Paskiewicza* Zabroniono studentom odwiedza si wzajemnie bez koniecznej potrzeby lub zbiera si dla palenia fajek, jak to byo poprzednio we zwyczaju, nakazano im zato ulega zwierzchnoci, zawsze zachowywa i na kadem miejscu okazywa winny szacunek wzgldem wyszych urzdnikw. Traktowano dojrza, lub dorastajc modzie akade mick jak akw ze szk rednich. Te przepisy o przystojnem zacho waniu si studentw uniwersytetu przypominaj prawida, umieszczane niegdy w legitymacjach uczniowskich w gimnazjach rosyjskich. Wy dajc je Pelikan, motywowa swoje stanowisko koniecznoci wpro wadzenia karnoci w ycie uniwersyteckie, gdy, zdaniem jego, tylko wskutek sabego dozoru poprzedniej zwierzchnoci uniwersyteckiej i szkodliwego kierunku wychowania modziey mogy powsta takie fakty jak powstanie tajnego Towarzystwa Filomatw, majce na celu zakcenia porzdku, lub spisek uczniw szk Kiejdaskich na ycie J. Moci Cesarzewicza, buntowniczy zwizek Czarnych braci w Kroach, rozrzucanie przez uczniw paszkwili w Poniewieu i Kow nie. Bdc wiadkiem wspomnianych wydarze,* pisze Pelikan, po wiciem si cakowicie subie, nie szczdzc majtku swego i zdro wia, uywajc wszelkich rodkw do zaprowadzenia naleytego porzd ku jak w Uniwersytecie, tak w szkoach, nadzwyczajnym wynikiem osignem, mona powiedzie, cakowite przeobraenie uczcej si modziey. Wiadomem jest W. Wysokoci, jakie lekcewaenie oka zywali studenci Uniwersytetu wobec wszystkich urzdnikw, a w szcze glnoci wobec wojskowych suby rosyjskiej do czasu objcia przeze mnie urzdowania; to wydarzyo si w znanem zajciu kapitana Pelskiego, pobitego przez studentw. Lekcewaenie to doszo do tego stopnia, e posuwali si nawet do nieokazywania naleytego szacunku wzgldem osb z rodziny cesarskiej, co byo zauwaonem przez J. Mo obecnie panujcego Monarch oraz Wasz Cesarsk Wysoko. Wszczepianie wic obecnie przez Rektora w modziey szacunku dla starszych nazywa si okruciestwem". Powoywa si Pelikan na jeneraa Rosena, ktry podczas swej ostatniej bytnoci w Wilnie wyraa podziw dla Rektora za jego energj w zaprowadze niu porzdku w Uniwersytecie, pomimo tylu przeszkd, uczynionych mu przez publiczno Wilesk. Sukcesy swe Pelikan zawdzicza, jak twierdzi, rygorowi zaprowadzonemu przez niego oraz system donosicielstwa i prowokatorstwa, jaki udao mu si zaszczepi rd stu-

Plemi Sarmatw*

483

dentw, dziki czemu wszelkie zamierzenia buntownicze le mylcych s natychmiast ujawniane przez kolegw wobec zwierzchnoci szkolnej. Pelikan przy kadej sposobnoci stara si okaza sw dbao o moralno modziey, wydawa rozporzdzenia, majce zmierza do tego celu, sam jednak nie wieci zgoa budujcym przykadem. Znane byy caemu Wilnu jego liczne romanse oraz orgje pijackie w towarzystwie senatora Nowosilcowa, Bajkowa, profesorw Mianow skiego, Berkmana, Kukolnikowych, de Nve i innych W domu sza nieustanna gruba gra karciana. Pomimo olbrzymiej praktyki znacz nych dochodw by cigle w poszukiwaniu pienidzy i nie by zbyt wybrednym, w wyborze rde skd one pyny, to te musia tolero wa i patrze przez palce na liczne naduycia malwersacje pienine swoich zausznikw i podwadnych niejednokrotnie dzielcych si zarob kami, pochodzcemi z tego rda. Uniwersytet stojc na czele caego szkolnictwo w zaborze rosyjskim, rozporzdza ogromnemi rodkami, w kasie uniwersyteckiej przechowywane byy pokane sumy, kontrole za nad nimi sprawowa radca Bajkow czowiek tego samego pokroju, niedziw wic, te po miecie kryy : uporczywe wersje o znacznych naduyciach i roztrwonieniu sum edukacyjnych. Rnie mwiono o rewizjach kasy uniwersyteckiej, odbywanych co pewien czas przez Bajkowa. Tacy przewodnicy nie mogli wzbudza rd modziey innych uczu, jak tylko pogard i nienawi. Karno podtrzymywana bya tytko obaw kar i przeladowa. Uczucia modziey podzielaa publiczno wileska, to te kryy wrd niej drastyczne niekiedy anegdoty oraz uszczypliwe wierszyki pod adresem zwierzchnoci uniwersyteckiej* W tych ostatnich celowa szczeglniej poeta Antoni Grecki, ktrego bajki z aluzjami politycznemi powtarzao cae Wilno. W tej atmosferze rd modziey, ktrej najdrosze uczucia raniono na kadym kroku powstaway raz po raz desperackie przedsi wzicia spiskowe, tembardziej zrozumiae, e caa Europa wczesna bya ogarnita pewn psychoz konspiracji, Z przykroci musia Nowosilcow komunikowa Cesarzewiczowi, e pomimo przedsiwzitych rodkw duch wolnodumstwa" i nierozsdnej narodowoci polskiej nie zosta jeszcze cakowicie wytpiony i ujawnia si w rozmaitych wystpieniach antyrzdowych oraz w tworzeniu tajnych zwizkw, Nie przebrzmiay jeszcze echa sprawy Zorzan* i .Przyjaci Wojsko wych", kiedy Pelikan w marcu 1827 r. zaalarmowa Senatora, ze jest na tropie nowego zwizku pod bombastyczn nazw .Plemienia Sarmatw' lub Przyjaci Ojczyzny".

404

Janusz Iwaszkiewicz

Inicjatorem nowego zwizku by student Uniwersytetu modziutki Konstanty Zacha, ktry zapewni! sobie wspuczestnictwo studenta Adama Trzaskowskiego i Jzefa Orontkowskiego, i usilnie namawia studentw Feliksa Lisowskiego i Juljana Fisjeana do wstpienia, zapowiadajc znaczne rozszerzenie koa zwizkowych w najbliszej przyszoci. Wydano ognist proklamacj i zabrano si do pisania ustawy towarzystwa. Tego zadania podjli si studenci Grontkowski i Trzaskowski, ostatni przyj nastpnie ofiarowane sobie przewo dnictwo zwizku. Grontkowski, ktry by zdaje si najstarszym w tym gronie i ju czowiekiem onatym, cieszy st widocznie zau faniem zwizkowcw, gdy powierzono mu take redakcj tekstu przysigi. Towarzystwo Plemi Sarmatw" miao by dalszym cigiem zwizku Filaretw. Pniej na ledztwie tmaczyli si spiskowcy, e zaoyli ten zwizek pod wpywem wykadw profesora Onacewicza, w ktrych przabijaa gorca mio ojczyzny, zamierzajc poinformo wa go o zawizaniu towarzystwa i ofiarowa mu w niem prze wodnictwo. Ustawa, jako gwny cel zwizku, Plemienia Sarmatw wysu waa przywrcenie Krlestwa Polskiego, wyswobodzenie go z pod obcej wadzy i rozszerzenie do dawnych granic. Dla osignicia tych zada postanowiono dziaa wsplnie z innemi zwizkami, zmierzajcemi do tego samego celu. Czonkami Plemienia Sarmatw* mogy by tylko osoby znane z cnt swoich, chwalebnych postpkw i rozwagi, tylko rodowici Polacy wyznania rzymsko-katolickiego, w drodze wyjtku mogli by przyjmowani Tatarzy albowiem oni wyrniaj si cnotami i s wierni danemu sowu" Pragncy wst pi do zwizku skada przysig e nie wyjawi przed nikim tego, co mu bdzie zakomunikowanem, poczem pozostawia mu si termin pitnastodniowy do namysu. W razie cofnicia si musi zoy po nown przysig milczenia i traci prawo naleenia kiedykolwiek do zwizku; jeeli wytrwa w zamiarze zapisania si do Towarzystwa i zostanie przyjtym przez wszystkich jego czonkw, musi zoy przysig wiernoci i zostaje czonkiem rzeczywistym stopnia pierwsze go. Wszyscy zwizkowi bowiem dziel si na dwie kategorje, pierw szego i drugiego stopnia: pierwsi jako odznak nosz na lewej stro nie piersi (kokard z czarnych wstek, drudzy po teje samej stro nie kokard z biaych i niebieskich wstek. Na czele zwizku stoi prezes, majcy do pomocy dwuch sekretarzy jest na przecig 3 mie sicy i obowizany rozpatrywa i roztrzyga wszystkie sprawy zwizku

_tgm Sarmatw*

435

i projekty, skadane przez czonkw. W razie nieudolnoci prezesa oglne zebranie moe przed upywem 3 miesicy wybra innego Czonkowie Zwizku obowizani s mie w swem mieszkaniu szabl par pistoletw, proch i kule; wyrniajcy si gorliwoci mogli w nagrod otrzymywa szabl lub pistolety. Fundusze zwizku po wstay ze skadek miesicznych czonkw, co najmniej 10 kopiejek od osoby. W wolnych chwilach miano odbywa manewry i wicze nia wojskowe. Poznawano si po piercionkach z literami M. O. (mio ojczyzny) oraz mrueniu lewego oka. Hasem miay by podobnie jak w innych spiskowych organizacjach wczesnych sowa .vaincre ou mourir*. .Przekonany o zdrad czonek karany bdzie mierci od elaza lub trucizny*. Kara lest wymierzana przez wy znaczonych cenzorw; jeli za istnieje podejrzenie jedynie, spraw rozstrzyga pojedynek. Zwizek winien mie kapana, ktrego obo wizkiem bdzie odprawia msze, spowiada i odbiera przysig. Do ustawy doczono roty przysigi wiernoci i milczenia oraz pod pisy trzech czonkw: Zachy, Trzaskowskiego i Grontkowskiego. Podobne zwizki zamierzano zaoy w Poznaniu, Krakowie Warszawie, Lublinie, Sandomierzu oraz w miastach litewskich Grodnie, Misku, Brzeciu i Biaymstoku, sowem wszdzie, gdzie byy wiksze skupienia modziey akademickiej lub gimnazjalnej1). Tymczasem prowokator Fisjean, ktremu Zacha nieostronie zaproponowa wstpienie do zwizku, dostarczy wspomnian prokla macj rektorowi i poinformowa go o tendencjach i organizacji no wego towarzystwa. Pelikan rozpocz przesuchiwanie poszczeglnych czonkw. Zrozpaczony Zacha, widzc, e wszystko wykryto, po wzi desperack myl zamordowania Pelikana i w tym celu prosi Lisowskiego o dostarczenie pistoletw. Po spenieniu tego czynu zamierza uciec do Poudniowej Ameryki. Pienidze potrzebne na drog mia zdoby przez okradzenie znanego sknery i bogacza profMnnicha. Plany to byy niesychanie dziecinne i nie powane. Czyn noci wykrytego zwizku ujawniy si jedynie w wydaniu proklamacji i opracowania ustawy. adnej szerszej dziaalnoci ledztwo nie ujawnio. Pelikanowi jednak i jego otoczeniu zaleao na tern, eby spraw t jak najbardziej rozdmucha, mie mono okazania swej gorliwoci w tropieniu spiskw i t drog osign przeduenie nad-

) Kraushar, Misceianea historyczne XUI, Wirauwa ^ ^ ' Krakw, 113; Bzolkowicz, Wlkski] Wlesttuk, 1867. Dieo o tajnom obuczeslwle Sarmackoie plcolia, rps. Archiwum Jneral-Gubcrnatora w Wilnie,

486

'Janusz Iwaszkiewicz

zwyczajnych penomocnictw, z ktrych dotd w sprawowaniu swej wadzy korzystali. Nowosilcow, zawiadomiony o tym spisku nie po dziela zadowolenia swych podwadnych, przeciwnie nie posiada si ze zoci, widzc w tern dowd zupenej bezskutecznoci stosowa nych w Uniwersytecie represyj, ktre miay raz na zawsze wytpi w modziey ducha buntowniczego. Wykrycie nowego zwizku zada wao kam czynionym niejednokrotnie w, ksiciu i cesarzowi przez senatora zapewnieniom, e nowy system pooy raz na zawsze kres wszelkim przedsiwziciom spiskowym na terenie Uniwersytetu. Na skutek alarmujcego raportu Pelikana, Nowosilcow zapowie dzia swj przyjazd do Wilna w najbliszym czasie, poleci przepro wadzenie surowego ledztwa i wysa w tym celu do Wilna Bajkowa ktry obj ster sprawy po Pelikanie niebezpiecznie chorym w tym czasie. Pomagali mu profesorowie: Mianowski, Podczaszyski, Po* liski. Wyniki ledztwa z odpowiednim wnioskiem Nowosilcowa przesano do Warszawy wielkiemu ksiciu, ktry, zgodnie z wnios kiem kuratora, poleci zwierzchnoci uniwersyteckiej ukara studentw Zach i Trzaskowskiego 50 rzgami, Lisowskiego ze wzgldu na wy stpienie ze zwizku i mniejszy udzia 25 rzgami. Po dokonanej egzekucji wszystkich 3 odesano jako szeregowcw do pukw od dzielnego korpusu kaukaskiego, Grontkowskiego ze wzgldu na skru ch i cakowite przyznanie si do winy oraz saby stan zdrowia, czy nicy go niezdatnym do suby wojskowej, ukarano dwutygodniow pokut w klasztorze oraz wrydaleniem z Uniwersytetu i wysaniem do miejsca urodzenia, Takie zagodzenie kary zawdzicza jakoby w znacznej czci zabiegom swej piknej tony osb wpywowych. Fisjean, czonek plemienia Sarmatw, unikn kary, dziki swej zdradzie oraz protekcji brata swego, uczcego dzieci Pelikana jzyka francuskiego. Student Ignatowicz, pocignity rwnie do od powiedzialnoci za niezawiadomienie zwierzchnoci o zamiarach zwiz kowych, oraz za okazany upr, skazany zosta na miesic pokuty klasztornej bez relegacji z Uniwersytetu, Rozkaz wielkiego ksicia poleca odesa winnych niezwocznie po wymierzeniu kary na Kau kaz do jenera-adjutanta Paskiewicza, oraz przesa cesarze wieowi raport o dokonanej egzekucji. Egzekucja zostaa dopenion 23 marca 1828 r. Wszystkich oskaronych wezwano na posiedzenie rzdu Uniwersyteckiego, ktry podczas nieobecnoci Pelikana skadali dziekani Malewski, Mianowski i Polinski, odczytano im wyrok, a nastpnie wyprowadzono do s siedniego pokoju, gdzie nieszczliwych delikwentw poddano han-

Plemi Sarmatw"

487

blcej karze. Przy jej wykonywaniu asystowali sekretarze rady i rz du, egzekutor kancelarj uniwersyteckiej, ekspedytor kancelarji rektor skiej i inspektor policji uniwersyteckiej. Dla dopilnowania za, eby kara nie pocigna za sob jakiegokolwiek szkodliwego wpywu na zdrowiu smaganych, odkomenderowany profesor sdowej medycyny, dr. Berkman, oraz uniwersyteckiego lekarza Mianowskiego, pniej szego rektora Szkoy Gwnej. W czasie dokonywanej egzekucji czonkowie rzdu uniwersyteckiego kolejno wchodzili do pokoju kani. Pelikan w sprawozdaniu swojem, przesanem cesarzewfczowi, z chlub zaznacza, e adna z ofiar nie otrzymaa wicej uderze nad przepisane. Egzekucji dokonywa jeden ze sucych uniwersy teckich. Bito nieszczliwe ofiary cienkiemi brzozowemi rzgami, nie za prtami zwizanemi w pki, co zdaniem Pelikana miao by do wodem humanitarnoci wadz uniwersyteckich. He ta habica ka musiaa nasuwa bolesnych refleksji zacnemu dziekanowi Malewskie mu, ktry by przecie przedstawicielem najszczytniejszych tradycyj Wileskiego Uniwersytetu, a obecnie by zmuszony patrze na splugawienie i pohabienie wszystkich najwzniolejszych ideaw, ktrym tak dugo i tak poczciwie suy, jakie myli mogy cisn si do gowy zacnego dr. Jzefa Mianowskiego, tego pniejszego przyjaciela i opiekuna modziey, gdy patrzy na t ka haniebn swych nie dawnych kolegw?. Ta bezprzykadnie surowa kara, zastosowana za przewinienie drobne o charakterze tak niepowanym, oburzya oplnj publiczn. Sympatj swoj dla nieszczliwych ofiar publiczno wileska mani festowaa przez odwiedzanie ich wizieni u Karmelitw, skd 29 mar ca w czwartek po wielkiej nocy mieli by wysani na Kaukaz, oraz przez zbieranie skadek pieninych dla nich. Zebraa si w ten spo sb do pokana suma, przewyszajca o wiele te, jakiemi kiedy kolwiek ci modziecy mogli rozporzdza. Publiczno wileska, majc wszystkie inne drogi zamknite, wyraaa swj protest i pot pienia w rozmowach, prowadzonych po salonach wileskich oraz w satyrycznych utworach krcych z ust do ust. Midzy innemi znany poeta i bajkopisarz wileski, Antoni Grecki, napisa z tego powodu gon sw bajk furmanach. W bajce tej znajduj si nastpujce bardzo przejrzyste aluzje do niedawnej sprawy Zachy. ,..Raz (panu) z dbr jednych sudzy zaczli donosi, 7 rodzaj polskich koni na nic sta si WIT, Wszystko chce tylko bryka i roznosi, Taki sie zrobi uparty.

Trzeba system srogdci wprowadzi w rajtszuli, Bo go dawniejsi rzdc gaskaniem zepsuli.,. ,..Tu si zaczy pikne widowiska! Smutne rumakw codzien" sycha renia. Bij, katuj niewinne stworzenia, A krew I nich tryska. A panu raport codzieri posyaj nowy, c niczem krnbrno niepohamowana Ustawiczne schadzki, zmowy; Niedawno chciay zabi rebita furmana Chodz koniska chude, gdyby haki; Oni donosz: wierzgaj rumaki... ...A wic pan kaza ledzi, odkryto rzecz adn! Janie wielmone furman yj sobie, gdyby pan A skd bior? Obrok kradn, Racz siebie winkiem drogiem, W karty graj, szumi, hucz, A konikw nic nie ucz Tylko ich bij batogiem. Teraz ze strachu starszy furman chory, I na twarzach forysi wida co frasunek; Lecz go wylecz t ra doktory; Niechaj zda z owsa rachunek. Bajk t powtarzao cae Wilno, rozgniewaa ona ogromnie rektora, ktry nie omieszka oskary przed Nowositcowem autora, jako podburzajcego modzie do nieposuszestwa, wobec zarzdze zwierzchnoci szkolnej. Nowosilcow przeoy te skargi W. Ks. Kon stantemu, ktry poleci aresztowa Greckiego i pod stra rotmistrzi lejb-gwardji kozackiego puku Raduchina, tego samego, ktry niegdy odwozi ukasiskiego do Zamocia, w najwikszej tajemnicy dostar czy go do Warszawy razem ze wszelkiemi papierami, jakie znajd w jego mieszkaniu. Stawiony przed Wielkim Ksiciem musia wysu cha caej litanji grb, wymyla, papiery jego tymczasem w iloci 3 kufrw poddane zostay badaniu w kancelarji Nowosilcowa. Oka zao si jednak, e jakkolwiek znalezione rd utworw wiersze uwie raj wolnomylno i wspomnienia czynw wojennych przeciw Rosji", pisane byy jednak po wikszej czci w r. 1812 i drukowane w pi smach periodycznych w latach 1817 i 1818. Uznajc za stosowne

Pb&miijSar matw *

400

powstrzyma na przyszo Greckiego od pisania podobnych utwo rw 1 zabezpieczy modzie wilesk od szkodliwego z jego strony wpywu. W. Ks. Konstanty poleci jenera-gubernatorowi Litewskie mu wzi od aresztowanego zobowizanie, e na przyszo nie bdzie zajmowa si pisaniem podobnych utworw i wstrzyma si od wszel kich rozmw, szerzcych niezadowolenie i potpiajcych osoby z po rd zwierzchnoci szkolnej pod grob surowej kary w razie niedo trzymania przyrzeczenia Po zoeniu takiego zobowizania Grecki zosta zwolniony z aresztu, wrcony na dawne miejsce zamieszkania i oddany pod dozr policji. Wszystkie papiery jego zabrane przy rewizji, zostay mu rwnie zwrcone d. 25 czerwca 1828 r. Oto do sowny tekst zoonego przez Greckiego zobowizania: 1828 roku Junia 25, Ja niej na podpisie wyraony Antoni Grecki na mocy rozkazu Jego Imperatorskiej Wysokoci Wielkiego Xiecia Cesarzewlcza do Litewskiego Wojennego Gubernatora i Kawa lera Rzymskiego Korsakowa pod dat 19 junji 1828 roku za 1803 nadesanego, daj niniejszy rewers w kancelarji tego Wojennego Gu bernatora w tern, i na przyszo nie bd zajmowa si kompono waniem wierszy, zawierajcych wolne myli i wspomnienie o wojen nych dziaaniach przeciw Rosji, rwnie uszczypliwych wyrazw na konto naukowej Zwierzchnoci, zradzajcych w modych ludziach szkodliwe myli i wstrzymam si od wszelkich kompozycyj, roz przestrzeniajcych nieukontentowanie i szkalowanie miar naukowym zwierzchnictwem przedsiwzitych i e prowadzi siebie bd cicho i spokojnie w przeciwnym za razie poddaj siebie pod surow pra wa odpowiedzialno* Antoni Grecki.

Do sprawy Zachy wpltany zosta profesor statystyki i dyplomacji na Uniwersytecie Wileskim Ignacy Onacewicz. Znany z do wcipu i prawdomwnoci, .w obejciu si bursz niemiecki, a nawet brutal, ale szczery tak, e mu to nawet brutaistwo wszdzie gdzie tylko by bardzo byo do twarzy"l), niejednokrotnie narazi si kamarylli, rzdzcej podwczas Uniwersytetem. Wiedzia za duo i tych wiadomoci nie ukrywa pod korcem, lecz rba prawd nie oglda ne si na wasne niebezpieczestwo. Cudem prawie ocala podczas pogromu Uniwersytetu w r. 1824, zawdziczajc to podobno protekcji Ks. Zubowowej. Nowosilcow nie ufa mu i podejrzywa go o szko dliw wzgldem rzdu dziaalno, poniewa Onacewicz w okresie

i) Morawski St., Krlk* M modoci inoj) w Wilnie. Warszawa 1923 r. 12

490

Janusz Iwaszkiewicz

10

najsilniejszego ruchu Mareckiego wykada obok historji powszechnej kurs historji polskiej. Szczegln jednak niech ywi ku niemu profesor akuszerji Mikoaj Mianowski, jeden z najzdolniejszych lekarzy wileskich. Syn ubogiego mieszczanina z ucka zdoby miano, saw i znaczenie wasnym wysikiem. Znakomity znawca dziejw Uniwersytetu Wile skiego p. profesor Ludwik Janowski charakteryzuje go w ten spo sb: Obeznany z ruchem umyswym Europy, z gow niezmiernie otwart wik i orator41 i to orator znamienity, zwraca uwag na siebie i mia wielu zwolennikw. Wyborny profesor, wietnie naucza jcy, o uczniw postpy troskliwy, nauce oddany, wielkiej jednak, ambicji, chcia du rol odegrywa, on to gwnie za rektoratu Ma lewskiego utworzy stronnictwo reformatw, ktre zmierzao do relormy Uniwersytetu w duchu masonerji i w tym celu wysadzio na rektora Twardowskiego. Rok 1823, jak wiadomo obrci to wszystko w niwecz. Miano wicie ze zmian kierunku przerzuci si na stron reakcji, prawie raptownie odstpi od swych zasad: on mason, libera, przyjaciel wy pdzonego Kontryma, wyrzek si tego wszystkiego i nie tylko nie sta w opozycji do oglnego kierunku, ale owszem suy mu zacz Co do zdolnoci mao kto mu dorwna, ale co do przewrotnoci charakteru nikt go nie przeszed. Na pozr z Pelikanem by w zgo dzie, ale go nie cierpia, zazdroci mu rektorstwa i gdzie mgt szkodzi." ) Prcz Mianowskiego nienawidzi Onacewicza sekretarz rzdu Uniwersytetu Feliks Mierzejewski bardzo zdolny urzdnik, lecz czo wiek bez adnych zasad pijak i karciarz. Onacewicz tak go charakte ryzuje: aczkolwiek adnych zasad nie posiadajcy, lecz jako czowiek arcyprzebiegy, czynny obrotny, doskonale umiejcy na swj poytek rzeczy kombinowa, nie skrupulat w wyborze rodkw do celu go prowadzcych, od kilkunastu lat sta si dusz i gwn spryn wszelkich interesw uniwersyteckich, gdzie tylko mona byo grosz uowi, miejsca nauczycielskie, majtki uniwersyteckie, wszelkie podrady na budowy dostarczay mu ogromne dochody, nigdy za swoje nie zjad obiadu, wina za cudzego wicej wypi kieliszkw' nieli sutan turecki ma i mie moe onierzy. Zarozumiao jegc w swojem znaczeniu, brak wychowania dobrego czyniy go niezno*
') Janowski. Notaty do monografii o Oriacewiczu, rps. w posiadaniu rodziny
. p. Janowskiego,

11

-Plemi Sarmatw"

nym dla osb, ktre widokom jego nie byy przydatne, albo sie bra ta z nim nie chciay". Onacewicz mia w reku wysoce kompromitujce listy Mierze jewskiego i wiedzia o jego naduyciach z podrcznikami w skadzie uniwersyteckim i z ksikami przesyanemi z cenzury, ktre Mierze jewski zamiast rozsya do bibljotek sprzedawa ydom. Trzecim wrogiem Onacewicza by Platon Kukolnik, egzekutor uniwersytecki, faworyt obojga pastwa Pelikanostwa, czowiek bez adnego przygotowania naukowego, ktry zapragn zosta profeso rem i proponowa, eby Onacewicz ustpi mu katedr statystyki. obiecujc mu wyrobienie innej katedry z podwojeniem pensji na wy dziale literackim. Brzydziem si podobnego koleestwa pisze Onacewicz I nie zezwoliem na szkaradne frymarkl. Std poszed atak na mnie. Tej rekuzy nie mogli mu przebaczy ani Kukolnik ani Pelikan, dotknity do ywego niepowodzeniem jakie spotkao jego pupila. Szukali wic sposobnoci, aeby zgubi Onacewicza. Traf zrzdzi, e rd papierw aresztowanego Zachy znaleziono list jego, pisany jakoby do Onacewicza, w ktrym proponowa mu obj cie przewodnictwa w zwizku przez siebie utworzonym. Moliwem jest, e miae myli oraz gorcy ton patrjotyczny jego wykadw, a take gucha wie, jaka kursowaa rd modziey wileskiej o udziale jego w Krlewieckim Tugendbundzie, omieliy niefortunne go konspiratora do uczynienia mu podobnej propozycji. Nie jest jednak wykluczonem, e jak przypuszcza Onacewicz, zniewolono Zach postrachem i obietnicami do napisania tego listu post factum, nie pokazano nigdy bowiem Onacewiczowi oryginau *). 16 lutego wysano sztafet do Nowosilcowa z prob o pozwo lenie zrewidowania papierw Onacewicza. Nie czekajc jednak na odpowied, Pelikana, za namow Bajkowa, prowadzcego ledztwo w sprawie zwizku Plemienia Sarmatw" poleci dokona Mierze jewskiemu i Platonowi Kukolnlkowi rewizji w mieszkaniu Onacewicza. Mierzejewski bardzo chtnie podj si tej roli, gdy szo m o wy dobycie swoich listw f zniszczenie ladw swych malwersacji. Cho cia w zabranych papierach nie znaleziono adnych dowodw nale-

i) List, znaleziony rzekomo podczas rewizji w papierach Zachy, by tej treci: Pante Profesorze! Znajc sposb mydlenia Pana i mio ojczyzny, zaoy limy Stowarzyszenie z 6 czonkw w celu rozszerzenia kresw Polski, w granicach czasu Batorego. Mamy nadziej e jeli Pan 1 nie przyjmie stanowiska prezydenta, pomimo to nie wyda naszego sekretu. Wllenskij Wiestnlk 1869, Nr. 54.

\r

492

Janusz Iwaszkiewicz

12

eni jego do zwizku, jednak Zacha za rad Mianowskiego i Peli kana oskary Onacewicza o namawianie do zawizania stowa rzyszenia. Poniewa ojciec Zachy, radca skarbowy w Grodnie, by w tym czasie uwiziony prawdopodobnie za jakie naduycia subowe. Obiecywano wic synowi uwolnienie ojca z wizienia, udzono na dziej uzyskania take osobistego przebaczenia, jeeli oskary Ona cewicza. Mody niedowiadczony chopak uleg podstpnym obie tnicom. Na konfrontacjach w obecnoci Bajkowa, Mianowskiego i Peli kana Zacha plta si, by jednak znw w obecnoci oskaronego namawiany przez Mianowskiego do wiadczenia przeciwko niemo. W kilka dni potem zwrcono Onacewiczowi jego papiery, jednak nie wszyskie, zniky listy, kompromitujce Mierzejewskiego oraz nie ktre notatki do dziejw Litwy. Oburzony do ywego tern postpo waniem Onacewicz napisa 3 marca list prywatny do Mianowskiego, w ktrym bez ogrdek wyoy swoje i caego spoeczestwa zdanie o stosunkach, panujcych na Uniwersytecie Wileskim oraz o kamarylli nim rzdzcej. Szczeglnie ostre wyrazy i zarzuty byy skiero wane w tym licie pod adresem Mianowskiego, ktrego Onacewicz podejrzewa i uwaa za promotora caej akcji. List ten wiadczy o tern, e Onacewicz doskonale jest poinformowany o naduyciach jakie dziej si w Uniwersytecie, i e potrafi dochodzi swej krzywdy oraz e adne wzgldy nie potrafi go zmusi do milczenia. .Opisuj o swoich przeciwnikach wiadomoci o popenionych przez nich naduyciach wypowiada Onacewicz otwarcie i bez zastrzee. Sprawa staa si gon, w caem miecie mwiono tylko o Onacewiczu i jego zatargu. List ten dotychczas drukiem po polsku nie ogoszony brzmia, jak nastpuje: Powinienem ostrzedz, i pisz do Mianowskiego, nie za do zastpcy rektora, a to dlatego, abym prociej myl moj wy oy, przeto prosz si nie gniewa, gdy otwarcie bez ogrdki pisz. Zrobilicie mieszn fars, ktrej ostatecznego rezultatu nikt przewi dzie nie moe, to pewno, e ludzie rozsdni i poczciwi bardzo si zgorszyli. Mam podejrzenie, e Zacha by namwiony do tej farsy, a to dla tego, e Mierzejewski chcia odkra swoje listy, zodziejstwo jego wykrywajce, moe prcz tego byo komu potrzebne moje miej sce, wic wplta niewinnego czowieka w kabay i gadko si go pozby, jako nieprzydatnego do adnej facjendy i niewchodzcego w adn rachub pod adnym wzgldem, ktry nakoniec badawczym

13

.Plemi Sarmatw'

403

okiem na wszystkie pogldy czyny. W caym tym postpku poczci woci i sumienia ani ladu niema. Dlaczego Jegomo tak troskliwie Zacne, do bezczelnego na mnie napadu zachcae? Dlaczego zabra licie listy Mierzejewskiego, dwa Rumiacowa, dwa Taskiej, te list Krasiskiego? Dlaczego nie wzilicie planu mej lekcji, ktry wy wieca cay duch i fundament, na ktrym si ta lekcja opieraa? Dlaczego nie wzilicie ukoczonej rozprawy o witej pamici cesa rzu Aleksandrze? Uwag moich nad Napoleonem czynionych! C mam mwi o tej ndznej i podejrzanej odpowiedzi na pimie Zachy, pe wnie jemu podyktowanej? Niestety moe nam nie wiele dni ycia pozostaje i tej szczupej reszty mamy tak niegodnie uy? Wierzj mnie Jegomo Dobrodziej, i ja wicej wiem, jak sdzicie, wicej mog dokaza, jak mniemacie. Dzi s inne czasy, jak dawniej byy. Nie tak jest atwo niewinno pognbi: ladajako usnowany projekt do skutku doprowadzi, z ca wyrafinowan chytroci, niedaleko z Mierzejewskim zajdziecie- al mi tylko poczciwego z gruntu Peli kana, ktremu wicej, nieli najzawzitszy nieprzyjaciel szkodzicie. Zreszt niczego si nie lkam i o nic nie troszc, al mi tylko zgu bionego korpusu, ktry do szcztu poniylicie. Czycie co chcecie, a ja wiem co zrobi. Moja determinacja jest tak, jaka bya w pier wszych wiekach u chrzecjan, gdy byli od pogan drczeni. Nadzieja w Bogu i w sprawiedliwoci u cesarzaze si o Bo mk rozbije. Dobierajcie miary nieprawoci, moe Bg Najwyszy (w ktrego pewno nie wierzycie) zele olepienie i wpadniecie do jamy, ktr dla lepszych od siebie wykopalicie. Ja nic nie mam do stracenia i nie mam si czego lka. Sta si wola Boa. Postpujcie dalej, czy to bdzie piwo czy kwas bdziemy pi razem. Oddawna sposo biem si do tej walki, mam podostatek ore. Wanie ta awantura przypada o potrjnym naszego zakadu jubileuszu". Jakkolwiek ten list Onacewicza do Mianowskiego by cile pry watny, zosta jednak przez niego zakomunikowany Pelikanowi. Nararadzano si, co dalej naley czyni, z listu mona byo si przekona, e Onacewicz nie naley do tych przeciwnikw, ktrych atwo zde pta, e potrafi si broni i moe powanie zaszkodzi, wiedzc zbyt duo o stosunkach uniwersyteckich. Obawiano si, eby sprawa nie dosza do W. Ksicia, eby nie zostaa mu przedstawiona w prawdziwem wietle, bo W. Ks. Konstanty przy wszystkich swych szale stwach nie znosi podoci i bywa wtedy nieubaganym. Dlatego postanowiono udobrucha Onacewicza i w tym celu wysyano a 4 posw w rnych czasach, aeby skoni go do zgody i przepro-

494

Janusz Iwaszkiewicz

14

szenia Mianowskiego. Midzy innemi z podobn misj udawa si dziekan wydziau prawnego Majewski. Posysza on gorzk prawd od rozalonego Onacewicza, ktry powiedzia mu, e policja uni wersytecka, od skarbu patna, sama plotki tworzy i chcc sw usu no dowie Rektorowi donosi; e, jak si pokazuje, im potrzeba spi skw i awantur, aby chwyta ordery i nagrody zami niewinnych opacone". Ubolewa, e ten nieszczliwy Uniwersytet zamiast owie cenia i cnt towarzyskich pomnoenia sta si stekiem niesawnych intryg i gwatownych rodkw, ktrym zdziwiona potomno nie ze chce uwierzy. Boga si bjcie, do czego to prowadzi wszystko i w co si my zamienimy i do czego przyjdziemy, i modzie w kocu nami gardzi bdzie, szanujmy siebie, a bdziemy szanowani*. Po takiej odpowiedzi Onacewicza, rzecz prosta, e misja Ma lewskiego musiaa skoczy si niepowodzeniem. Wkrtce potem zaszed fakt, ktry mia ca spraw skierowa na inne fatalne dla Onacewicza tory i doprowadzi go do opuszczenia na zawsze Uni wersytetu i nawet Wilna. Onacewicz dowiedzia si* e Zacha i towarzysze maj by nie dugo wywiezieni i e wolno odwiedza uwizionych, wic poprosi i uzyska od policmajstra wileskiego Chrzstowskiego pozwolenie, odwiedzenia ich w towarzystwie urzdnika policyjnego, porucznika Krasiskiego. Trzaskowski i Lisowski, ujrzawszy Onacewicza, poczli wyrzuca Zasze jego niegodziwy postpek. Wtedy Zacha, zbliywszy si do Onacewicza, wyzna, e, trapiony jest wyrzutami sumienia wskutek faszywego zeznania, jakie zoy podczas sprawy, przyzna si, e uczyni to za namow Mianowskiego i Mierzejewskiego oraz samego rektora, w nadziei, e przez to poprawi los swj i swego ojca. Pragnc cho w czci naprawi swj czyn, ktrym wyrzdzi tak krzywd Onacewiczowi, na dostarczonym arkuszu papieru na pisa te sowa: Powodowany obietnicami Pelikana i zastraszony wielk kar dla ulenia jej musiaem niesprawiedliwie dowodzi, e Pan Profesor Onacewicz jest patryot, czego przysigam, e nie wiedziaem, ponie wa nigdy z nimi ani sowa nie rozmawiaem. Te twierdzenia odwo uj teraz i powtarzam, e to tylko dowodziem ze strachu', Otrzymawszy podobny dokument Onacewicz pragn, aeby obecny tu Krasiski zawiadczy autentyczno podpisu Zachy, na co ten si nie zgodzi i o caem zdarzeniu zakomunikowa policmajstro wi Chrzstowskiemu.

Onacewicz natychmiast popieszy do podpukownika andar merii Rutkowskiego, zoy mu owiadczenie Zachy i baga, aeby korzystajc jeszcze z jego obecnoci, uda si nim do klasztoru Karmelitw, gdzie znajdowali sf winiowie i stwierdzi wiarogodno zeznania. Rutkowski odmwi stanowczo, pomimo to jednak w par godzin pniej by w klasztorze, aeby przekona si, czy eskorta andarmska, majca odwozi winiw na Kaukaz jest w porzdku. Wtedy to Zacha ju na samym odjezdnem, opuszczajc by moe na zawsze Wilno, raz jeszcze w obecnoci podpukownika Rutkowskiego ponowi owiadczenie swoje, zoone poprzednio Onacewiczowi. Wie o rewelecjach, poczynionych przez Zach w wizieniu, wobec licznie zebranych studentw i publicznoci, obiega tego dnia jeszcze lotem byskawicy cae Wilno. Rzecz naturalna, e i Onace wicz, posiadajc w swoich rkach taki dowd przewrotnoci Pelikana, nie szczdzi go, komunikujc znajomym na prawo i lewo szczegy lej brzydkiej intrygi. Pelikan, ktry prbowa jeszcze do tego czasu paktowa zrozu miawszy, e Onacewicz tak atwo nie da si zama postanowi dzia a energicznie i chwyci si wszelkich rodkw, aeby go usun z Uniwersytetu. Bajkow obecny podwczas w Wilnie owiadczy, e Onacewicz musi by zmiadony Pelikan wysa natychmiast sztafet do Nowosilcowa, komuni kujc mu list Onaccwicza do Mianowskiego oraz domagajc si po cignicia przed sd krnbrnego profesora. Wkrtce Pelikan zwoa posiedzenie Rady Uniwersytetu, odczyta list do prof. Mianowskiego, oraz skary si, e Onacewicz, otrzymawszy od Zachy pimienne zeznanie i komunikujc je nie nalecemu do skadu Uniwersytetu podpukownikowi Rutkowskiemu, oszkaowa Uniwersytet i jego zwierzchno. Koczc swe przemwienie, zapytywa zebranych, czy profesor, ktry dopuci si takich nieprzyzwoitych postpkw, bu rzcych spokojno w Uniwersytecie i dajcych zy przykad uczcej si modziey", nie powinien by oddalony, jednoczenie jednak ostrze ga, nadmieniajc, e kto ujmie si za oskaronym, bdzie uwaany za wsplnika wystpku. W dyskusji, jaka si rozwina po przem wieniu rektora, emerytowany prof. Reszka zauway, e sprawa ta naley raczej do rzdu, ni do Rady Uniwersytetu, ks. Bobrowski radzi wyznaczy komitet, ktryby rozpatrzy ca spraw i wysu chawszy oskaronego, przedstawi nastpnie wniosek, lecz propozycja ta niepodobaa si rektorowi. Ks. Kongiewicz mniema, e trudno powzi decyzj, nie znajc dobrze sprawy, a tembardziej praw kar-

4%

Janusz Iwaszkiewicz

16

nych, poniewa wypadek, jaki si zdarzy obecnie w Uniwersytecie, nie ma precedensw, najlepiej wic bdzie, jeeli rektor, znajc naj lepiej i t spraw i oglne prawa przedstawi odpowiedni wniosek. Pelikan, zabrawszy ponownie gos, owiadczy, e jakkolwiek Onacewicz wystpkami swemi zasuy na skazanie go do wojska w sodatyM, zwaywszy jednak podeszy jego wiek, nieodpowiedni do su by wojskowej, mniema, e naley go pozbawi posady i pensji i wy sa na mejsce urodzenia pod dozr policji. Gosowanie rozpoczto od najmodszego, lubionego powszechnie profesora chirurgji Porcjankit ktry prosi jednak, eby gosowano w innej kolejnoci. Tuma czono to sobie niechci przykadania rki do dziea niesprawiedli woci i dlatego nazajutrz osoba popularnego skdind Porcjanki staa si na miecie przedmiotem szczeglnych atencyj, okazanych mu przez czcigodn matron wilesk Greck1) i d- Barankiewicza *). Wszystkim, ktrzy czynili jakiekolwiek zastrzeenia czy objekcje z powodu wniosku rektora, ten ostatni da odczu swoje niezadowo lenie. Emerytowany prof. Reszka omal nie utraci rzdowego miesz kania. Porcjance, wyprotegowanemu przez siebie okazywa Pelikan sw nieask, dopki ten pod wpywem gorzkich litanij swej ony, jak pisze Onacewicz, nie uda si do rektora z przeprosinami i obiet nic poprawy, Ks. Bobrowski otrzyma wymwk. Fakty te wiad cz o terrorze moralnym i presji, jak wywiera rektor na Rad Uni wersytetu. Rada Uniwersytetu nie znalaza w sobie odwagi przeciwstawienia si wnioskowi Pelikana i jednomylnie postanowia oddali Onacewicza z Uniwersytetu. Obawa naraenia si klice, trzscej Uniwer sytetem, zmuszaa nawet nieposzlakowanych skdind ludzi do goso wania za wnioskiem rektora. Wszelka walka ze zem, ktre tu nie podzielnie panowao, wydawaa si bezcelow, tak gboko zapuci korzenie system moralnej korrupcji i znieprawienia dusz, zaszczepio ny przez Nowosilcowa. Decyzj Rady natychmiastowego zawieszenia Onacewicza w jego czynnociach polecono zakomunikowa mu przez dziekana Malew skiego. Byo to postanowienie bezprawne, jak susznie dowodzi
Grecka, wojska Wileska z domu Reutwna. matka poely Antoniego wna bya z zapamitaego patrjotyzmu, dom jej, jak twierdzi Dr. Morawski. oyi Jednym najbardziej powaanych, wyrnia si wybitnie swym charakterem . . '*) Barankiewicz, gony lekarz wileski, synny ze swojej olbrzymiej prafrlyni i zebranego majaku, w rzeczywistoci, jjk rpisze Morawski, ipnorant i uzur powanej sawy. *

12

= jlemj_^rmatw

497

skrzywdzony i co stwierdzonem zostao pniejszym wyrokiem Se natu. Rada uzurpowaa sobie prawa, ktre jej nie przysugiway, skazanie Onacewicza nastpio bez wysuchania jakiegokolwiek z jego strony usprawiedliwienia lub wyjanienia i oparte byo na podstawie jednostronnego owietlenia sprawy przez rektora, ktry by tu jedno czenie stron, oskarycielem i sdzi. Nielegalno tego postpowania czu zdaje si sam Nowosilcow i dlatego poleci Pelikanowi zada od Onacewicza wytumaczenia sie z denuncjacji, jakiej dopuci sie wzgldem Mianowskiego i Mie rzejewskiego. Na skutek tego rektor zwoa nowe posiedzenie Rady na dzie 17 kwietnia, na ktre wezwano oskaronego dla dania od powiedzi lub wyjanie na postawione mu kilkanacie pyta. Peli kan, bdc chorym prosi dziekana Malewskiego o przewodniczenie na Radzie. Onacewicz, cho rwnie chory, uda si mimo to na posiedzenie i w cigu kilku godzin dawa objanienia na pimie na postawione sobie pytania. Bya to jednak zdaje si tylko czcza for malno, chodzio bowiem jedynie o stworzenie pozorw legalnoci zapadego ju poprzednio wyroku. Wyjanienia i tumaczenia os dzonego ju Onacewicza byy zgoa bezcelowe i usunicie go z uni wersytetu byo ju ostatecznie zdecydowane. Onacewicz, bdc g boko przekonanym o susznoci swej sprawy i mniemajc, e wszyst ko, co go spotkao, jest tylko skutkiem nikczemnoci i chci zemsty ze strony Pelikana i jego kliki, wystosowa list obszerny do w. ksi cia, wykazujc w nim wszelkie zdronoci, jakie dziej si w Uniwer sytecie Wileskim, nie oszczdzajc i samego Nowosilcowa, Sejana, jak go nazywa, ktry popiera bd toleruje bezprawia, jakie si tam dziej. Podanie to skierowa w. ks. Konstanty do Nowosilcowa, dajc wyjanie na zawarte w niem zarzuty. W tym samym czasie ks. Woroniecki, marszaek grodzieski, oburzony zachowaniem si zwierzchnoci uniwersyteckiej w sprawie Onacewicza, uda si do Warszawy, aeby przedstawi w. ksiciu wszystkie szczegy tej ha niebnej sprawy, ktra zataczaa coraz szersze krgi, wywoujc po wszechn sympatj dla przeladowanej ofiary. Modzie uniwersytecka, ujmujc si za lubionym powszechnie profesorem wytwarzaa w miecie nastrj wysoce nieprzyjazny dla jego przeladowcw, sam te Onacewicz. bywajc w wielu domach wileskich, komunikowa szczegy gospodarki Pelikana i jego kliki w Uniwersytecie Wileskim. Chcc zapobiec rozpowszechnianiu si podobnych niekorzystnych opinij o Uniwersytecie i zmusi Onacewi cza do milczenia, Nowosilcow zwrci si do jenera-gubernatora z %

498

Janusz Iwaszkiewicz

]g

daniem, pomocy w celu unieszkodliwienia gronego przeciwnika. Za porednictwem wadz policyjnych wezwano Onacewicza, by zoy zo bowizanie, e do czasu rozpatrzenia sprawy, wstrzyma sie od roz powszechniania jakichkolwiek wiadomoci, niekorzystnych o zwierzch noci uniwersyteckiej. Onacewicz kategorycznie odmwi. Surowe rodki przeciwko niemu przedsiwzito dopiero po otrzy maniu od wielkiego ksicia zatwierdzenia decyzji rady uniwersyteckiej, usuwajcej Onacewicza z Uniwersytetu. Wtedy to u/a maja policja, wdarszy si do jego mieszkania, nie dajc mu czasu na poczynienie najwaniejszych rozporzdze i spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy porwaa go z Wilna i pod eskort kwartalnego Warszklewicza odsta wia go do Grodna. Stamtd za odesany zosta do Maej Brzostowicy do brata, ubogiego par och a unickiego. Gwat, jakiego dopuszczano si na Onacewicza, nie zama go, przeciwnie wzbudzi energj do dalszej walki w nadziei, e ostatecznie sprawiedliwo zatriumfuje i dane zostanie wiadectwo prawdzie, aby zdemaskowana nieprawo ukaran zostaa, aby odetchny fa milie, ktre codzie si lkaj, aby ich synw Pelikan nie odda w rekruty". Nie traci wic pogody ducha *). Siedzc w Maej Brzostowicy u swego brata, kanonika brzeskiego zmuszony by wobec ciasnoty mieszkania lokowa si w niewygodnym, pozbawionym wia ta wironku. Ale to nic. KJimat tu zdrowszy od w. Heleny", pisze w licie do Lelewela. Przymusowy odpoczynek od pracy pro fesorskiej powica pisaniu w dalszym cigu swego dziennika oraz porzdkowaniu papierw do historji litewskiej, ktre mu wandale podczas rewizji spustoszyli". Chocia korespondencja jego bya przejmowana, chocia nie wolno mu byo nigdzie wyjeda, a pensja, zredukowana do poo wy, dochodzia go bardzo nieregularnie, co zmuszao go do korzy stania z pomocy niezamonego, obarczonego liczn rodzin brata, jednake nie aowa swego czynu. Moja dusza", pisze do Lelewela, nabya wielkiego hartu, kontent jestem z siebie, adnego z poled nich krokw moich nie auj. Nie trac nadziei, e moja ofiara dobry skutek sprawi, chocia dla siebie dobrych skutkw si nie spo ) Nastrj wczesny jego dobrze dobrze maluje nastpujcy czterowiersz J my Lelewelowi: Kontent zawsze z mojej roli, Cho" nie idzie po mej woli Rzucam losy na przemian, Trudno gow przebi cian".

19

tPlemi

Sarmatw'

499

dziewam. Tylu cierpiao, mog i ja za prawd cierpie, powic si chtnie dla dobra oglnego, a oni musz by ostroniejsi w nowej bezczelnoci, a to ju granic nie byo ich bezwstydom i otrowstwu. Podnosi si bunt duszy mojej w miar wzrastajcego niebezpiecze stwa i sprawiedliwoci mej sprawy. Pki dusza w ciele na niepra woci pozostawa bd '). Zewszd otrzymywa Onacewicz dowody wspczucia zpowodu katastrofy, jaka go spotkaa i wyrazy uznania dla jego stanowiska w lej sprawie. Dawny przyjaciel, a niegdy ucze i pupil, prof, Kry styn Lach Szyrma w licie z 8 czerwca 1829 r. pisa do niego: Ser* ce si krwawi na takie zbeszczeszczente narodu. Zasuga, praca, ucz ciwe zabiegi nfczem. Niema nadziei, poprawy, dopki Monarcha b dzie tak le usugiwany, bo gdzie spojrzysz, to peno gaganw.. Pelikan tu by i sysz nie chce po polsku mwi. Nowosilcowa los nieodgadniony, ale bywa u Dworu, nie widziano jednak, eby Cesarz z nim co mwi podczas tych uroczystoci". W kilka miesicy pniej, 13 wrzenia pisze znowu: Przez p. Makow skiego posyam ci te kilka sw do Twojego samotnego pustelnictwa. Odbyem podczas tych wakacyj przejadk do Prus, gdzie si o Cie bie wszyscy dopytywali i kiedym im ca rzecz opisywa, liczne, jak sobie wyobraa moesz powzili wyobraenie o wolnociach, jakich si ludzie ufno Monarchy szkaradnie zawodzcy dopuszcza mog..Jak sysz przepdzasz czas z filozoficzn staoci, jak na historyka przystoi, ktry ma tyle wietnych przykadw przed sob)*. Przekonany o susznoci swej sprawy Onacewicz, wysia z Brzostowicy pismo do szefa andarmw wszechwadnego nr. Benkendorfa, przypuszczajc, e t drog sprawa dojdzie do wiadomoci w. ksicia Konstantego, patrzcego na sprawy wileskie przez okulary Nowo silcowa. Mg to uczyni tern mielej, e ju poprzednio podpukownik korpusu andarmw Rutkowski, przesa tame obszerny raport o ca ej sprawie. Skarga poszkodowanego istotnie dosza do cesarza za porednictwem hr. Tostoja, gwnodowodzcego w Petersburgu. Mi koaj poleci skierowa pismo do wielkiego ksicia. Poniewa zawie rao ono powane oskarenie gospodarki Nowosilcowa i jego kliki w Uniwersytecie Wileskim, wic w. ksi poczu si ywo mm do-

>) Onacewicz do Lelewela, Buostowica b. d. 18X8, rps. blbL JagJelL *) Listy Lacha Satyrmy, rps. Bibl. Krasiskich.

500

Janusz Iwaszkiewicz

20

tkniktnym i poleci jenera-gubernatorowi wojennemu odda Onacewicza pod sd za oszczerstwa, nie czekajc kolei, skierowa natych miast jego spraw z Grodzieskiego Sdu Grodzkiego, do rewizji do Sdu Gwnego, a wyrok przedstawi do aprobaty wielkiemu ksiciu, aeby jednak do czasu powstrzyma Onacewicza od bezpodstawnych insynuacyj i oskare", poleci wielki ksi wzi od niego zobo wizanie na pimie, e na przyszo zaniecha podobnych denuncjacyj. Onacewicz nie chcia speni tego dania susznie zupenie mo tywujc e skoro wezwany jest przed Sd Grodzki Grodzieski do dania odpowiedzi na przedstawione sobie punkty oskarenia, nie mo e da rewersu, e nie bdzie czyni faszywych donosw boby w ta kim razie podpisa dekret na siebie samego. Jeeli jednak jest taka wola J. P. W. wielkiego ksicia doda to ja chocia nie poczuwam si do winy*, lecz chcc okaza dowd mego posuszestwa, speni wol zwierzchnoci, chocia z moj krzywd i przy zupenej mojej niewinnoci, w czem qczekiwac bd rozkazw J. W- P. gubernatora Grodzieskiego z prob najpokornlejsz o przedstawienie do Jego Imperatorskiej Wysokoci Cesarzewicza, e ja do tego wystpku nie poczuwam si, e sd rozpozna i w dekrecie objani, czyli ja w czemkolwiek jestem winien lub nie, e jako wierny poddany, dotrzymujc mej przysigi to, co napisaem, to dowiod, e adne prawo, adne ukazy nie naday Radzie Uniwersyteckiej mnie sdzi niepytanego i niesuchanego, bo Uniwersytet uczy obowizany, a nie sdzi i na to s waciwe sdy; zawiesi w obowizku, pod sd odda maj prawo, ale nie sdzie i to jest pierwszy przykad w Imperjum Ro sy jskiem *). Nim sd grodzki grodzieski rozpatrzy spraw Onacewicza, za szy nowe okolicznoci, ktre j niezmiernie skomplikoway. Miano wicie ojciec jednej z nieszczliwych ofiar surowoci Pelikana, Jakb Lisowski, ekonom w majtku klasztornym Klenie, panien Bernardy nek wileskich, zrozpaczony po surowym wyroku wystosowa do wielkiego ksicia Konstantego skarg na niesprawiedliwe i okrutne postpowanie Pelikana z modzie. W skardze tej mieciy si r ne wiadomoci o panujcych na Uniwersytecie Wileskim, stosunkach o ktrych Lisowski, czowiek niewyksztacony i prawie niepimienny, nie mg wiedzie. Informacyj takich mg mu udzieli tylko kto wiadomy rzeczy, zdaniem Nowosilcowa i Pelikana, nikt inny, tylko Onacewicz. Lisowski wzity w krzyowy ogie pyta, przez takich
') Onacevkz do Jert -Gub. Wileskiego 1828. Archiwum Jen.-Oub. WIl-

21

Plemi Sarmatw'

501

inkwizytorw jak Botwinko i Oomzin w obecnoci Nowosilcowa, ze znawa to czego od niego dano. Korzystajc ze sposobnoci uwi kania w te spraw Onacewicza Pelikan i Nowosilcow w odpowiedzi na skarg Lisowskiego, ktra zostaa przesana do Wilna, odparli wszystkie przeciw nim zarzuty i uderzyli ponownie na Onacewicza, ktry siedzia podwczas bd w Brzostowicy, bd w Grodnie. Oprcz Onacewicza w sprawie skargi Lisowskiego pocignici zostali do odpowiedzialnoci sekretarz konsystorza unickiego Karol Zaborowski, szlachcic Franciszek omojtel, student Piotr Ciechano wicz i wreszcie sam Lisowski, Wszystkich ich oskarano o wsp udzia w ukadaniu lub przepisywaniu oszczerczej skargi na wilesk zwierzchno uniwersyteck. Spraw t z rozkazu wielkiego ksicia postanowiono poczy z toczc si ju w sdzie grodzieskim spra w Onacewicza. Lisowskiego, ze wzgldu na jego nieowiecenie zwolniono pniej od odpowiedzialnoci, zaliczajc mu tylko jako kar, pobyt w areszcie, zobowizano go jednak, eby na przyszo nie ulega namowom osb nieprawomylnych. Sd grodzki grodzieski dnia V kwietnia 1822 r. wyda wyrok, uwalniajcy wszystkich oskaronych od odpowiedzialnoci, poczem sprawa caa skierowan zostaa na rewizj do Sdu Gwnego w Grodnie. Pierwszy departament tego sdu wyrazi opinj, e wo bec nowych dowodw naduy, popenionych przez zwierzchno uniwersyteck, ktre przytoczy Onacewicz w swej obronie naley przedstawi ca spraw ministrowi owiecenia i prosi go o prze prowadzenie odpowiedniego ledztwa. Dopiero wtedy Sd Gwny bdzie w stanie orzec o winie lub niewinnoci Onacewicza. Nim to nastpi proponowa tene departament rozpatrze spraw wsposkaronych Zaborowskiego, omojtela i Ciechanowicza, ktrzy od duszego ju czasu byli wizieni. Sprawa ta zdaniem departamentu, moe by w zupenoci wydzielona i tym sposobem los tych oskar onych moe by nareszcie rozstrzygnity, co tembardziej jest pozdanemt e dwaj z nich, omojtel i Ciechanowicz s z woli Jego Ce sarskiej Wysokoci przeznaczeni do wojska. Opinja ta nie bya je dnomylna, 2 asesorw zgosio votum separatum, zaprotestowa te gubernjalny grodzieski prokurator. 1 departament Sdu Gwnego otrzyma 31 grudnia 1829 roku surowy monit od wielkiego ksicia za propozycj zwrcenia si bezporednio do ministra owiaty o prze prowadzenie dodatkowego ledztwa nad denuncjacjami Onacewicza, z pominiciem Litewskiego Wojennego Gubernatora i wielkiego ksicia od ktrego naleao na to otrzyma pozwolenie. Nie zgodzi si

502

Janusz Iwaszkiewicz

>

22

rwnie wielki {ksi Konstanty na wyczenie sprawy wsposkaronych, sprzeciwiaoby si to bowiem ustanowionemu legalnemu po rzdkowi, zabraniajcemu rozpatrywa i rozstrzyga sprawy karne czciowo, a nfe w caoci. W tym samym czasie wielki ksi poleci dwum urzdnikom swe) kancelarji cywilnej Rewie i Markiewiczowi zbada sprowadzone do Warszawy oryginalne akta uniwersytetu Wileskiego i porwna je z wyjanieniami, jakie w sprawie zarzutw Onacewicza przedstawili Nowosilcow i Pelikan. Rzecz prosta, e takie sprawdzanie w nie obecnoci oskaryciela przez urzdnikw, zalenych od w. ksicia musiao wypa niekorzystnie dla Onacewicza, a wszystkie jego za rzuty musiay by uznane bd za niesuszne, bd za przesadzone. Pomimo to w. ksi Konstanty by niezadowolony z obrotu, jaki przybieraa sprawa Onacewicza, oburzaa go niezaleno, okazana przez sd grodzieski, oraz zuchwalstwo Onacewicza", ktry niezamany tylu klskami, zdecydowa si poda skarg samemu cesarzowi. Prawdopodobnie wskutek tego otrzyma w. ksi polecenie osobiste go rozmwienia si z Onacewiczem i wysuchania jego skargi tuma czenia si. W tym celu Onacewicz wezwany zosta do Biaegostoku, a stam td pod stra dostawiony do paacu Briihlowskiego przed oblicze wielkiego ksicia. Podczas pobytu w Biaymstoku, Onacewicz skre li popiesznie not w ktrej, nie szczdzc nikogo, w barwach na der ciemnych, ale naog prawdziwie wykaza czem bya kuratorja nowoczesnego Sejana, jak to nazywa Nowosilcow* Nota ta za po rednictwem generaa piechoty Rozena dosza do rk wielkiego ksi cia. Nie znamy przebiegu audjencji, jaka miae miejsce w paacu Brtihlowskim 11 stycznia, wiadomo tylko, e po duszej rozmowie Onacewicza by zmuszony wyrzec si swej noty, ktra pozostaa w rkach wielkiego ksicia i po wybuchu rewolucji, z jego papierw zostaa wydobyta i ogoszona przez Lelewela w jego broszurze: .No wosilcow w Wilnie". Sd Gwny 15 czerwca 1831 r a wic ju w czasie trwaj cego powstania i po mierci w. ksicia Konstantego wyda wyrok, uwalniajcy Onacewicza od wszelkiej odpowiedzialnoci za oszczer stwo uznajc niektre zarzuty, stawiane przez niego wadzom uni wersyteckim za suszne i sprawiedliwe, inne za wymagajce jeszcze sprawdzenia. Uwolniono go rwnie od zarzutu obrazy zwierzchno ci, susznie zupenie zaznaczajc, e list do profesora Mianowskiego ima charakter zupenie prywatny. Nie udowodniono te mu wsp-

23
i II i

.Plemi Sarmatw"
^
>

503

udziau w pisaniu skargi Lisowskiego. Zeznania tego ostatniego, obciajce Onacewicza, byy zdaniem sdu, czynione podczas po wtrnego badania w Sonimie w obecnoci Senatora, kartka za z konceptem skargi znaleziona podczas rewizji u Lisowskiego, przy pisywane Onacewiczowi, zdaniem biegych nie bya pisana jego rk. Wsposkaronym Zaborowskiemu, Ciechanowlczowi i (omejtelowi, jakkolwiek udowodniono udzia w ukadaniu skargi, zwaywszy jed nak dugi czas, przebyty przez nich w areszcie i pod sdem, uwol niono od wszelkiej dalszej odpowiedzialnoci. Niezalenie jednak od takiego lub innego wyniku sprawy Ciechanowicz by przeznaczony w. ksicia na rwni z innymi politycznymi przestpcami do suby wojskowej, sd wic wobec tylu zaszych zmian i mierci w. ksicia Konstantego proponowa spraw przedstawi do aski Monarszej. Decyzj Izby Sdowej Grodzieskiej w sprawie Onacewicza, aprobowa nowy litewski wojenny gubernator ks. Dohorukow w ma ju 1832 roku. Wreszcie po dugich, bo prawie 5 letnich wdrwkach po r nych instancjach sdowych, sprawa Onacewicza znalaza si w maju 1833 r. w senacie petersburskim. Senat rzdzcy uzna za waciwe skierowa j do opinji zarzdzajcego ministerjum owiaty. Co si za tyczy wsposkaronych omojtela, Ciechanowicza i Zaborow skiego, to jakkolwiek wina ich zostaa dowiedziona, zwaywszy jed nak dugi prawie 5 letni okres czasu przebyty pod sdem, czciowo w areszcie, czciowo pod dozorem policyjnym, senat postanowi uwolni ich od wszelkiej odpowiedzialnoci. W styczniu roku nastp nego Ministerjum Owiaty nadesao swoj opinj w sprawie magistra Onacewicza. Chcc zbada suszno zarzutw stawianych przez Onacewicza zwierzchnoci uniwersyteckiej i wczesnemu kuratorowi. Ministerjum bezskutecznie poszukiwao w aktach uniwersyteckich tej sprawy, nie mogo rwnie oprze si na zeznaniach wiadkw, z ktrych cz uznaa, cz po zwiniciu Uniwersytetu w Wilnie przestaa podlega ministrowi, z koniecznoci wic trzeba ograniczy si do danych, znajdujcych si w aktach, przesanych przez Senat. Na podstawie tego materjau, zdaniem ministra nie byo dostatecz nych podstaw do oskarenia Onacewicza o krnbrno i nieposu szestwa wobec zwierzchnoci, jak rwnie o faszyw denuncjacj, gdy po upywie 2 lat od zamknicia Uniwersytetu niepodobna prze kona si o sprawiedliwoci lub o niesprawiedliwoci tych doniesie. Wobec tego Ministerjum Owiaty, zgodnie z wyrokiem sdu grodzkie go i grodzieskiej izby sdowej oraz zgodnie z wnioskiem wojennego

504

Janusz Iwaszkiewicz

24

jenera-gubernatora Ks. Dohorukiego, wobec braku jakichkolwiek podstaw do oskarenia, uwaa, e naley Onacewicza uwolni od odpowiedzialnoci, zaliczy lata od chwili usunicia a do czasu uko czenia lej sprawy, jako za czas rzeczywistej suby, wynagrodzi go pensj w wysokoci pobieranej przez niego podczas urzdowania oraz przyzna mu emerytur narwni z innymi protesorami Uniwersytetu Wileskiego. Ta opinja ministra owiaty zostaa przesana do 3 wydziau 5 Departamentu Rzdzcego Senatu. Podczas rozpatrywania tej spra wy senatorowie stwierdzili wane uchybienia, zarwno co do formy, jak i postpowania sdowego, popenione zarwno przez zwierzchno uniwersyteck, jak sdy grodzieskie, postanowili jednak nie odsya sprawy do ponownego rozpatrywania, lecz przystpi do jej sdzenia, a lo ze wzgldu na niemono zebrania potrzebnych dowodw, opartych na dokumentach lub zeznaniach wiadkw. W trakcie sa mych rozpraw ujawnia s\^ rnica zda rd senatorw i wobec tego spraw skierowano do oglnego zgromadzenia departamentw, gdzie bya rozpatrywan 21 wrzenia 1831. I tutaj senatorowie, uwaajc za suszne z rnych co prawda motyww uwolni z pod sdu magistra Onacewicza; nie mogli uzgod ni swego stanowiska wobec wyrokw, wydanych przez poprzednie instancje oraz wobec sprawy emerytury ,'i zalegej pensji. Minister sprawiedliwoci, chcc usun rozbieno zda, wystpi z nastpu jcym kompromisowym wnioskiem. Zwaywszy, e magister Onacewicz nie udowodni zarzutw, stawianych zwierzchnoci uniwersytec kiej, powinein by za to ukaranym, wskutek jednak wielu uchybie, popenionych w pocztkowem ledztwie i w trybie postpowania w niszych instancjach sdowych, a ktrych niepodobna po upywie tylu lat poprawi, proponuje minister uwolni go z pod ledztwa i sdu. Uwaa rwnie, e dugoletnie pozostawanie pod ledztwam naley zaliczy mu jako kar za denuncjacj, oszczerstwa i zuchwae wyraenia pod adresem swojej zwierzchnoci. Wypowiada si rw nie przeciwko wypaceniu mu pensji i zaliczeniu lat, przebytych pod ledztwem. Proponuje wreszcie uczyni surow wymwk sdom grodzieskim, za popenione przez nich w tej sprawie uchybienia. I ta jednak rezolucja nie uzyskaa powszechnej aprobaty, wypowie dziaa si jednak za ni wikszo senatorw. Onacewicza uwolniono od wszelkiej odpowiedzialnoci sdowej, nie przyznano mu jednak zalegej pensji, ani nie policzono do emerytury tych lat, ktre spdzi pod sdem.

25

.Plemi Sarmatw"

Taki by epilog sprawy tajnego stowarzyszenia Plemienia Sar matw", do ktrej wpltany zosta zupenie przypadkowo profesor Onacewicz i z powodu niej utraci katedr oraz mono owocnej pracy naukowej w Uniwersytecie Wileskim. Szkoda, e gdzie po wiecie zawieruszya si i zagina bezpowrotnie spisywana przez Onacewfcza z dnia na dzie kronika wydarze, przej jego i cierpie, bdca niewtpliwie nieocenionym dokumentem dla poznania ludzi 1 wypad kw tej wanej epoki w dziejach naszej kultury.' O tych pamitni kach czy kronice niejednokrotnie wspomina sam Onacewicz, zna j i ceni wietny pamitnikarz, dr. Morawski, ktry mwi e w kro nice tej Onacewicz opisa wszystko, de data et acta i e kronika ta gdzie teraz (w r. 1848) zapieckiem ley, ale jak grzyb z pod dbo wego licia najpewniej kiedy niespodziewanie wyronie" *).

. ;

i) Praca niniejsza stanowi cz* monograji o Onacewiczu, wydanej z papie rw po . p. profesorze Dr. Ludwiku Janowskim. Pracy tej zmary profesor nie ukoczy, w szczeglnoci nie opracowane s rozdziay, dotyczce sprawy Onace wicza. Praca niniejsza, oparLa jest cakowicie na matcjaach, ktrych bd zupenie nie zna prof Janowski, jak akta z archiwum Jen.-Gub. Wi. sprawy zwizku Ple mienia Sarmatw", bd* nie zdy uwzgldni w swoich notatkach do monografji o Onacewiczu. 13

MISCELLANEA.
Teksty opisowe Wilna*)
poda)

X. Dr JAN PUAEK
w Krakowie.

Nr. I. Gilbert de Larmoy w pamitniku podry przez Litw w zimie 141311414, ..puius vins a la souveraine ville de Letau, nomme ie Wilne, en laquelle (y) a ung chastel, situe moult hault sur une savclonneuse montaigne, ferme de pierres et de terre et de massonnaige; de dedens est tout difie de bois. Et s'en vient h fermet du dit chasteau du hault de la montaigne a deux lez termee de murs jusques t-n bas, en laquelle iermete sont encloses pluisieurs maisons. Et ou dit chastel et fermet tient coustumiercment le dit duc Witholt, prince de Letau, et y tient sa court et sa demeure. Et court de empres le dit chaste) une rivire qui tire et maine son cours et ses
Nr. 7. a s'envient d. Lelewela,

Potym przybyem do panuj cego miasta Litwy, zwanego Wilno (Potem stanem w glwnem mie* cie Litwy, zwanem Wilno), w ktrem jest zamek pooony bardzo wysoko na piaszczystej grze, oto czony kamieniem, ziemi i murem; wewntrz jest cakiem zbudowany z drzewa (z drzewa zbudowany. Zstpuje za). A zstpuje obrb rze czonego zamku z wysoka (wierz choka) gry we dwa boki, zam knity murem az do dou, w kt rym obrbie s objte wiele do mw (jest wiele domw objtych/ A w rzeczonym zamku i obrbie przebywa zwykle (zwyczajnie) wspomniony knia (ksi) Witowd

) Jest to er trrecia, rdowa rozprawy powyszej .Opisy Wilna a do poowy wieku XV|I-go*,

Miscellanea eaues parmy la ville d'embas, la quelle rivire se nomme le W Une. Et n'est point la ville ferme, mais est longce et estroitte de hault en bas, trs mal amaisonnec de mai sons de bois; et y a aucunes gli ses de bricques. Et n'est le dit chastei sur la montaigiie ferme que de bois par bolvercques, lais a manires de murs. ksi (wadca) Litwy, i ma tam swj dwr i swe mieszkanie. A bie y blisko rzeczonego zamku rzeka, ktra cignie i prowadzi swj bieg i swe (swoje) wody przez miasto dole, ktra rzeka zowie si Wilja (Wilna). A nie jest miasto zamknite, ale jest dugie i wzkie z gry na d, bardzo le zabudo wane domami drewnianemi; a jest niektrych kociow z cegie (a s niektre kocioy z cegy). A nie jest rzeczony zamek na grze zam knity jak drzewem przez wa zro bionym na sposb muru (Rzeczpny za kasztel na grze jest z drzewa wzniesiony, na sposb muru).

G i l b e r t de L a n n o y i jego podre. Wyprawy i podre w latach 1413 i I 114 omwi i wydal wraz z przekadem polskim J o a c h i m L e l e w e l (w Brukseli w listopadzie 1843). Rozbiory dzie [Pozna 1844] 378 i 380 (tekst francuski), 379 i 1 (przekad polski) w ustpie 56; na kocu doczona jest mapka podry Gilberta de Lannoy w latach 1413, 1414 1 1421. Przedruk std tekstu franc, w Script or es rerum Prusicarum T, 1 [Leipzig 1866] 447/8, Przekad polski J. L e l e w e l a z uwidocznieniem w nawiasach odmianek : poprawek M i c h a a B a l i s k i e g o ' Staroytna Polska pod wzgldem histo rycznym, geograficznym i statystycznym opisana T. III [Warszawa, nakad i druk S. Orgelbranda 1846] 144,-5 uwag przy rzece Wilnie: Zdaje si wic, e tu Lnmof nie o Wilii pisze jak Lelewel rozumia lecz o wpadajcej do nie] i rzeczywicie przez miasto pyncej Wilence czyli Wilnie". Nie zdaje si, ale rze czywicie tylko Wiln Lannoy mia na myli. Ocena tego opisu wyej na sir. 316 i o. jako te w rozdziale 2-im pod tyra Nrem, NB. Pseudo historyk wojenno niemiecki Landsturmmann Walter J l g e r zdanie Gilberta de Lannoy'a o kocioach z cegy w Wilnie przekada: .Wilna hatte keine Kirchen aus Ziegelsteinen" {Die St. Annenkircbe und die Klosterkirchen von St Bernhardin und St. Michael in Wilna | Wilna ISH8 hrsg. von der Zeitung der 10 Armee] 13, gdzie nadto powtrzony stary bd naszej historjografji, utrzymuj cy si do dzi dnia od czasw M, B a l i s k i e g o (Hisi, m. Wilna I 194/) o polarze katedry wraz z dolnym zamkiem w r. 1399 zamiast 1419, ob. Cod. Vltoldl str. 443.

13

508

M i s c e 11 a n e a Nr. 2.

X. Jan Dugosz (f 1480) we wstpi

Historji

Polski.

W y Ina, honore episcopali et arce editiori praedita, duobus lluminibus Wylna el Vilia, llam a parte utraque ambientibus, (oecunda, J o i n n i s D \ u g s U, canonici Cracoviensis, Historia* Polonica* T. I [CracovUe MOCCCLXX11I] 52 w opiaie geograficznym Krlestwa Polski.

Nr, 3. X. Dr Albert Krantz, cbronograf bamburski, o miastach Wandalji oh r. 1500. Litwy w swej

Sed ad Letuanos redeundutn: Ea gens paret magno suo pnncipi... Aliquot urbcs, paucas tarnen in magna provincta tenet. Quicquid ibi civilitatis est, a Tcutonibus est. Habitant Saxones, Westpbali et ex Prussia Livoniaque Teutones non pauci. Commeant mercatores precioss utique mercibus in commutationcm, adductis pellibus atque cera magno pondre atque numro. (Vila et Cauna urbes) Vi la atquc Cauna urbium primarum nomina sunt, sed nihil ad urbes Teutoniae aut caeterarum provinciarum civilium. AlberU Krantz iuris canonici et sacrae paginae dociorls famosis. Wandalte in qua de Wandaorum populls et eorura patrio solo 1,,. migratione et de eoriun jcbus.,. (Coloniae Agripplnae anno sal. MDXVUI1 mense septcmbri) Libri Vi ca. VIII loi, qivo Utuania. Egzemplarz Bibl. Jag / razem oprawny wspcze nie ed. tego autora Saxonia" tame . 1520. W dalszych wyd. tekst jest niezmie niony, jaknp. w francfutckiem Andreae WechelH 1580 w Bibl. Jag. 145252/111, O Fran ciszku Stafilu Westfalczyku, gonym konwertycie teologu w w. XVl-ym, wychowa nym w Kownie czyt, w rozdziale 24m pod tym N-rcm.

Nr. 4. X. Bernard Wapowskl, kantor kat. krakowski, w swojej kronice o obmurowaniu miasta Wilna w r. 1506, z przytoczeniem reszty o tern wiadectw b^torjograficznycb z w. XVI i XVII-go. In sequenti anno, qui erat sextus supra quindecies centesimum, anno Alrxandri regis ultimo, Lituani tot Tartarorum excursionibus ac damnis attriti, V i i nam, caput gentis, quae apud montes Vcnedicos ultra Chro-

Miscellanea

509

nume amnem in Sudinis iacet, muro ac propugnaculis ctrcumdare ccpcrunt, eam urbis partem, quae arci est propinquior moenibus complexi, ubi Vilna et Vilia amnes sub arec ta arduo monte coniluunt et mde in Chronumasub Covno se exonrant; Chronus * vero in sinum Curoviensem illabitur, Prutenosque ac Massagatasfr disterminat.
Kroniki Bernarda W a p o w s k i e g o z Radochoniec, kantora katedr, krakow skiego, cz ostatnia, czasy podlugoszowskie obejmujca 1480-1535 z rkopismu bdcego wasnoci hr. Wiktora Baworowskiego wyda Dr. J. S z n j s k i w Scriptoraa rerum Polonicarum 1 zarazem Wydawnictwo Komisji Illstor. Akad. Umiej w Krakowie T. I] (Krakw, nak. Akad. Umiej. 1874) 62. M a c i e j a Mie c h o w i t y Chronica Polonorum wyd. 1 krakowskie u Hieronima Wietora 1 grudnia 1519 L. IV f. CCCLXXI (k. ostatnia): Hoc anno 1506 Lithuani 1ribus incursionibus Thartarornm agitati et vexati Vilnam civitatem corum capitalem muro circumdarc coeperunt, non totam in &uo ambtu, sed quan tum videbatur muro comprelienderunt et cinxerunt. rdiqufum] pro suburbiis aine muro dimiserunt* (Egz. Ribl. Jagicll. wrd cimel. IV c. 80). Marcina K r o m e r a origine et rebus gestia Polonorum libri XXX wyd, w Bazylei u Jana Oporyna we wrzeniu 1578 pod sam koniec str. 683 r. 1505: (Vilna muro cincta) Tauricani per eos d i e s . . e Minscensi territorio praedas ex tremis diebus august! menais egemrit: quo factum est ut Litnani anno sequenti Vilnam muro cingerent".Macieja S t r y j k o w s k i e g o Kronika z . 1582 w wyd.wafszawskiem 1846 T. II 328: {Wilno obmurowane) .A w tym r. 150 Wilnowcy i panowie litewscy tym przestrachem tatarskim jako Miechwius i Cromer wiad czy, strwoeni, mur okoo Wilna obwodzi i zamkw sprawowa pocze'i'4. Wojciecha Wiuk K o j a o w i c z a Historien Utuanae Pars II [Antverpiae apud Jacobam Meursium anno M.DGLXIXJ Lib. VI str. 308: Tam frquentes in profunda Lituanie Scyiarum excursiones ordinlbus ansam praebuerunt, ut Vilnae melius muniendae suseiperent. (, 1506 Vilna muro cingitur) Primo itaque vere proxlmi anni, nobilium c populi Vilncnsis conspiratione regisque iussu, publias impensis et ntiqui inferioris arcis muri vetustate collabentes reparati sunt et urbs tota novis cincta", Kojaowicz innych ponad przywiedzione tutaj nie mia wiadectw, a umia stworzy rzecz zupenie now. 'L czciowego uroso cakowite obmurowanie miasta.

Legat papieski,

Jakb

. . . Mitto nummos sos ft. Hos tibi cum amicis nes graecas partim, partim

Nr. 5. Pison, o cerkwiach murowanycb w Wilnie 26 wrzenia 1514 r. argenteos sex moscicos," ex* praeda ad me miscommunes esse volo. Invenies in illis inscriptiorutenas. Symbolum habent ruten* d cum graecis

Nr. 4- W lichej tej edycji a Chronem" (raczej jut Chrononem) i .Chrones" b nMa5sagataV, ktrych wyda4'ca uwaa bdnie za Mazowszan (str. XIV). Nr. 6. a Moschleos przedr., mosclticos A. T, b-b opusie z. w A. T. Simbolum ad. batyl, n d Rutenae ad baxyf., Ruthenae prtedr., Rutenae agt. Ctartor, Kuihene A T.

50

Miscella

literis.deinde par etiam est religio: sunt utique christiani, sed scismatici. Templa habent hic praesertim Vilnaef auro, argento et r gemmis opulenta; paucis etiam hinc annis ex lapide aedtcari cepta b et quidem sumptuose, cum lignea tantum' prius' habuerint, non culta admodum. Sunt autem Ru teai ut (:illud qaoque auctarium addam ingenio:) Lituanis promptiore, quo lit ut operibus non mediocriter excellant. Multi ex \\%t peculiare proditionis vitiutn habent, quod ad principum sive ducum aliquorum domos irrepsit. Quin et hoc nuper bello dux quidam Rutenius * cum omnibus suis Mosco se dedidit, ) quamvis egregium adulescentem iilium in Rgis aula reliquisset. Sentiunt raultis ex iissecreto (;utcrcdttun) pro' Mosco nulla alia magis quam religionis causa; eam enim per omnia communem habent trausfugerentque passim multi, nisi exploratam Mosci tyrannidem iormidarent. Epistoa Pisonis ad Joannen Coritium de confllctu Polonorum et LiUianarum , ditow.: nVUnae XXVI septembris M. D. Xliii", drukw, na druglem miejscu w zbiorku JanlDamiani Senensis ad Leonem X Pont, Max. [Basi1cac apud Joannem Frobenlum w sierpniu 1516] k. Clij i vo, na k Elj { voj > list krla Zygmunta I z obozu kolo Borysowa 18, IX. 1514 do papiea Leona X o ten zwycistwie de Victoria contra schlsmatkos apud aras Alexandri Magnl parla"; egz. Blbl. Jagictl. Cirnel. IV. d 91 fragmentaryczny koczy si na tym licie (Inne egz. zob. u K. E s t r e i c h e r a BlbliografiaPolska T. XV [Krakw 1897] 2). Od dzielne wydanie lista Pisona b. m. i r. jak i poprzedni tego samego formatu w ma e) 4-ce, , [ vo-A^ |; druk bez uycia Uyftong, niedbay, lichy i bdny i pikn wszake kart tyt., unikat w Bibl. XX. Czartoryskich w Krakowie 120.1L jest zdaje si przedrukiem z ed. bazylejskiej i to nie krakowskim raczej rzym skim, jak sadzi J. D. J a n o z i Janocana II [Varsaviae et Llpsiae MDCCLXXlXj 222 gdzie ten Jakb Piso rozbity na dwie osobistoci str. 218-223 nry CXIV i (CXV). Przedruki w zbiorach: Jana P i s t o r i u s a Polonicae bistorlae corpus T. 1 1 1 I.Baslleae anno . 1 XXCU] i Aleksandra O w a g n i n a Rerum Polonicarum T. lit [1584 Fracofurti] 523. Jest "ten Ust wcielony do zbioru t. zw. Tomicjanw Acta Tomiciana T, III LPosnaniae, typis A. PopHnski MDCCCL111] 202-207 nr. CCXLVI (ustp dotyczcy na str. 206). Afr. 5. Scismatici egz. Czart. I A. T. f uilne egz. Czart, ale w dotacji: Vilna g brak w A, T. b coepta egz. Czart, i przedr. I-i duntaxat antea A. T. j his tame dux Msczislawski quidam Ruthenus tamk. I ab ed. bazyl. ) Wymienia go Andrzej Krzycki a za nim Stan. Grski w Tomicjanach, wspwinnym go czynic utraty Smoleska: En Smolnenses... Hostem sponte recepernnt /Et qnod arma neqniverunt,/ Hoc fecit perfidia. /Quos Mscislawskl Imilatus/ Pro dit arcem non gravatns (A. Crlcii carmina ed. Cas. M r a w s i w Cor pus poetarum Poloniae latlnorum Vol. ilt '.Cracoviae 188] 45 i 37 przyp. 3),

Miscellanea

Ju

Ni. 6. Juat Ludwik Decjusz o cerkwiach murowanych w Wilnie 151411521 r. (Jyranns princips Moschorum). . . hoc unicum bellorum apparet incendium, quod iam plerumque in Lithuanicis oris Ruthenica religio invalueit. Nam cum Ruthenis, qui sub rege agunt, religio cum Moschis sit per omnia communis, ad defectionem nihil deest, sed principis tyran* nis et quod opibus nemo dives est, nisi quam velit princeps et quousque veut, demum ut neque praestiti iuramenti dcs sit, obstat. (Wladislai Jagellonis pietas) Wladislaus Jagello, qui ex ea familia primus a pud Sarmatas regnavit, christianae fidei et religionis primus summusque plantator, ab initio orthodoxam fidem tota Sarmatia sancte rtligioseque tutatus est, Ruthenomm sccta ligncis templis sua semper perfecit sacra. Hoc deinceps sancte custoditum stmper fuit. Sed hac aetate res Ruthenorum paucis patrocinantibus invaluere, iamque sumptu magno templa lapidibus in sec+ae ratiiicationtm exstruuntur. Haec me eo anno, paulo antequam apud Borysthenem pugnatum esset, l) Vilnae viderc contigit. Praeiecti sunt item summis privatisque offteiis eius seetae homines; eo facile Cieri polest ut religionis observantia et amore pierique Moschum quam regem malint imperatorem.
J o d o c i L u d o v i c i D c c i i De Sigismuni rgis temporibue ber wyd. Dr Wiktor Czerniak. Wydawnictwa Akademii Umiejtnoci w Krakowie. Blbljoteka pisanw polskich T. 39 [Krakw 1901] 81/2 (wierny przedruk wyd. . . Wietora z grudnia 1521 na str. XCII).

Nr. 7. X. mistrz Madej z Miechowa w opisie obu Sarmacyj 1517 r. Prima autem et capitalis civ;tas in Lithuania est V i l n a , et est tanta quanta Cracouia cum Kazimiria, Clepardia et omnibus suburbiis; verum domus non sunt cob(a)ereutes sicut in nostris civitatibus, sed ut s(a)epe mediant orti et pomariaa. Habet Vilna bina* castra murata, superum in monte et "mferum in basso.
M a t h i a e de M y h o w Tractatus de duabus Sarmatijs Asiana et Huropiana et de contenus In eis (na kocu: Deseriptlo utriasque Sarmatiae) Nr. 6. a Boristhcnem d. 1521. Nr. 7. a pomoria edd. 1-4 7 i 15 2 1. b duo d. 162 1, przedruki 158 2 i 176 1 bina. ') W bitwie pod Orsz, nad Dnieprem, stoczonej nad Kropiwn, 4 mile od najbliszego miasta Orszy, w uroczysto Narodzenia N. M. P. 1514 r. Jul wsp czeni zwali j bitw pod Orsz ad OrsshanT (ob. niej w czci 2) penes Orsha" (akta kapituy krakowskiej, ktrej krl donis o tern zwycistwie z obozu w Borysowie 12 wrzenia ow. r. Arch. Kom. Histor. T. VI [Krakw 1891] 80 nr. 298).

512

Mi s cell anea

Lib. II caplt 3 De amplltudine et contenus raagni ducatus Lithuaniae, ed, Jana Hallera w Krakowie 1517 we will WW. k. Eilijvo, 2-gle wyd. lame 1521 p. t. Descriptio Sarmatiarum Aslanae et Europianae et eorum quae in eis continen t s w tym samym formacie 8 k. Glj. Egz. Bibl. Jagiell. Cimel. III, d. 13 i . d, 14; inne egzemplarze, przekady i przedruki ob. K. E s t r e i c h e r Bibliografia Polska T. XXII 359/361. W zbiorze Jana Pi s to ri u s a Polonica* Historia* cor pus T. 1 [Basileae, per Sebastlanum Henricpetr anno CO. 10XXOI] 145. Wawrzyca M i t z l e r a d e ol o f T. 1 210 z nagwkiem Vilnae civitatis descriptio*. Na pocztku tego rozdziau Miechowita zaznacza odlego Wilna od Krakowa: fla Oacoula per eandem viam (t j prze2 Parczw) usque in Vilnam sunt centum et vlginti miliaria, Vilna in Smolesko centum miliaria, a Smolesko in Moskwam, civitatem Moskorum, centum miliaria et sunt miliaria Germanica magna. Prima autem*.. NB. Jest i praekad polski tego traktatu: ,Polskie wypisanie dwoley krainy... Sarmacyi* Andrzeja Olabra 2 Kobylina w ed. krakowskiej F. Unglera 1535, atoli egzemplarz XX Czartoryskich w Krakowie zagin jut przed kilku lay, a egzem plarz Bibljoteki Ossoliskich we Lwowie (10101 Clmella) jest zdefektowa ny na tem miejscu. Przekad niemiecki, wyd. w Ingolstadt 1518 r, w egz. dawnej Bibljoteki Pawlikowskich Nr. 1826 (obecnie Ossoliskich) opiewa: .Die haubstat in Littaw ist V i l n a , und als [!] gross als Crackaw mit Kazlmlrla, Clepardia und allen vorstellen, doch sind die heiiser mit an einander als die unsern, besonder gaerten gewonlich dazwischen. Vilna hat zway gemaurte schlocsser, aines auf inem perg, das annder auff der ebne*. (Iniormacj o egzemplarzach lwowskich za wdziczam p. Drowi Mieczysawowi Gembarowiczowi we Lwowie).

Nr. 8. Zygmunt Herberstein w opisie podry swojej do Moskwy w lutym 1526 r, W i l n a est caput gentis, civitas ampla, intra colles sita, ad conilu xum fluviorum Weliae et Wilnac. Weil autem fluvius aliquot iifcfl Wil liam mil(l)iaribus Crononctn inlluit Cronon autem . . . . German i Crononem Mumel, patrio vero vocabulo Nemen appellant. Wilna porro nunc est muro cincta, multa templa aedesque lapideae in ea exaedificantur, in qua cpisjopalis sedes estt quam tunc Joannes, rgis Sigismuudi filius naturalis, vir singulari humanitate praeditus, tenebat, nosque in reditu uostro hnmaniter excepit. Practerea parochialis ccclesia et aliquot monasteria, et praecipuum Franciscanorum dc obseivantia coenobium, maximis sumptibus extructum excellit. Multo plura tarnen sunt Ruthcnorum templa in ca, quam Romanac obedientiae. In Litwaniae principatu sunt tres Romanae obeNr. 8. a Vilna, Velia, Vilnensis *d. 1582. Uthuanla. Lithuani tarnt*.

Miscellanea

513

dientiae episcopatus: Wihicnsis scilicet, Samogithiae et Chioviensis. Rutbeni vero episcopatus iu regno Poloniae et Lithwania aut suis incorpo rais principatibus sunt, archiepiscopus Wilnae nunc degens, Polocensis, Wolodimeriensis, Lucensis, Piski, Chomensis, Praemisliensis A Lithwani melle, cera, cinere, quibus potissmuin abundant, quaistum faciunt, quae magna ab eis copia Gedanum, deinde in HoI(l)andiam deferuntur etc. Rerum Moscoviticarum Commentera Sigismundi Liber! Baronie In Herberstain, Ncyperg et Guettenhag; Russiae et quae nunc eins metropolia est Moscovite, brevlssima descriptio. Chorographia denique totius irapehi Moscici et uicinorum quorundam mentio [Basileae, per Joannein Oporinum anno Salutis humante M. D. LVI mens Augusto] 105,106 w ustpie De Litowania (egz. Bibl. Jagiell. Hist. 4047 oprawny razem z kronika. . Kromera wyd. bazylejsklego u Oporyna we wrzeniu J558, * 2i groszy, kronika 2 Et, 9 gr. 1 oprawne razem 1561 ex fundatione D. Benedict! a Cozmin"). Opis ten uwzgldni czciowo M. B a l i s k i wedug wydania antwerpskiego z r. 1558 w Staroytnej Polsce (1846) 15U. Trzedrnki Herbersteina w zbiorach: Jana l i t o r l u 8 a 1. c. 1152 i M i t z l e r a de K o l o f f I 219; pomija sie wydanie w zbiorze Starczewskiego i pol. w. XIX.

Nr. 9.
W opisie Polski i krajw jej podlegych w atlasie Abrabama

Orteiusa r. 7570.
Caput regionie (Lithwmiac) V i In a est, episcopas civiias, lantac magnitudinis quantae Cracovia. Donius tarnen contiguae in ca non sunt, sed veluti in rure hoiti intcnmdiant et poniaria. (Abrahmi O r t e l i i Antverpiensis) Tfreatrum orbis terrarum. Opus nunc denuo ab ipso atictore recognilum... Auctoris are et cura Impressum absolutumque apud Christophoruin Plantinum, Anlverpiae M. D, LXXIX na i, 79 Poloniae regnum, w ustpie o Litwie: Lithvanla magna sui parte palustris pmrinuimque nemorosa et eo difficllls aditu ac quodammodo inaccessa . . . Rara in Lithvania oppida, villarum incolatus infrequens.. Usus pecuniac genti nullus... Senno genti ut lolonis sclavonicus, Caput regionls..." ) w. Na odwrocie i nastpnem folio mapa Polski Wacawa Orodeckiego ,Poloniae finit nnrumque locorum descriptio auctore Wenceslao Qodreccio f!] Poiono*. Egz. Bib'. Jagiell. Atlasy M 55/12. Mapa jest wzita z wyd. bazylcjskiego u Jana Oporyna 155b ale bez aparatu tekstualnegu, egz. Jej w Bibljotece Czartoryskich w Krakowie (ob, Estreicher Bibljografia Polski T, XVII | Krakw 1899] 206.)

Nr. S Samagithiae tamte d Praemissiensis wszystkie edycje

-_,

514

iiBMi

s c e l ) a Nr 10.

F. L. P. w broszurze lugduskiej do narodu francuskiego

w F. 7575,

La principale ville de cette Duch est appele Vdne, la ou y a un sie ge episcopal, et n'est moins grande que cette ville tant renomme Graccouic. Cette ville est construite de cette faon, que les bastinuris ne s'en tretiennent aucunement, lins sont divisez de iardins et autres lieux qu'ils accoustrent exprs pour les arbres laitiers. Cette ville comptent deux autres petites villes, comme Kasimire et Geparde avec tous les faux-bourgs. Il y a une autre ville en cette duch nomme Nouigrud, laquelle a este acquise par (orce d'armes par le duc Vitoldc: elle est plus grand que n'est la ville de Rome...
Briefvo description du pays et royaume de Pologne, contenant a situation du lieu, les moeurs et faons de vivre des Polonnois les archeveschez et eveschez qui y sont et autres singularitcz, prietez et excellences du pais. Recn'ugee des anciens et modernes cosmographes par F. L. P. . Lyon, par Benoist Rigaud 1573 w m. fc-ce sir. 17, w ustpie Utbuanie, wzmiank w czci kronikarskie] o zao eniu kocioa katedralnego Vf miecie Wilnie przez krla Wadysawa (Jagie), ce fut luy qui feit difier l'eg'ise cathdrale qui est en la ville de Vi,ne, qui est maintenant un evesche (str. 21). Caa broszura o str. 38 uraz r. przedmow niedwt. Au peuple-Franois (F.gz. Bib]. JaglelL Cime!. 111. d. 41.)

Nr. 11. X. Jan Krasiski w opisie Polski 1574 r. Vi Ina, illustrisstma in Lithuauia urbs et tetra* provmciae metfopolis titra colles, ubi Velia et Vilna fiumma miscentur, et descriptione aedfficio* rum pulchriUidiiuque et populi Irequentia et amplitudine ipsa singulas quidem Litbuaniae civitates superat, cum caeteris vero nobilioribus septentrionis urbibus dubioprocul pofeft comparari. Duas arces habet masimis Lithuauorum principnm sumptibus consti uctas, magnitudinc operom et aedificiornm splendorc conspicuas Multa per urbem instgnia divorum templa, plurimae superbae in singulis civitatis regionibus, procerum, nobilium civjumque aedes Est enim et magnorum ducum et episcopi sedes, EpiHOpum primus in ea Viadislaus Jagelto, Poloniae res, institua:, multis episcopo et universo ecclesiastico ordini attributis divitiis anno salutis humanac millesimo tercentestmo octogesimo septirao (1387)0. Sunt et pleraque Nr. , w ed. na marginesie b placraque w ed.

10

Mlseelianea

515

reiiiosorum virorum coenobia, scd Franciscanorum Observantium omni* eius urb.s opera antecdlit. Plura in Universum Roxolanorum qui Graecamcos ritus sequuntur, quam Romanae obedientiae ttmpla. Flo ret hodie Vilnac collegiimi Socictats Jesu omni optimarum discipltnarum gnre, ab Valcriano* cius urbs episcopo institutum, do* ctorum hominum, qui publice bonas litteras profitentur, et nobiliuui scholasticorum ea frtquentia, ut non scholara aliquam privatim, sed (lorentiss'mam acaJemiam dixeris. Est enim ea civitas multa omnium rerum cemmoditate asigats. Mercatoruin atque opiticum omnis geueris et ex omni gente incredibilrs numeru*. Rerum in toro venalium d ea copia, ut \\\ maxituus exercitus non diificulter sustentari queat. Victuaa aere veneunt * exigoo, si caeterarum regionum sumptus aesliroavers ). Palatinus Vilnensis militarium procerum Lithuanorum in seuatu Regni est princeps; castellanus ioter maiorcs Regni consiliaros numeratur; praefectus civitati regio et magni ducis nomine praeest. Prope Vilnam Tartari, gens Scythica, supra Vacam amnem agros colunt, Mahumethanae superstitionis aseclae. Eos Vitoldus, Lithuaniae dux, ex media Scythia abduetos cum uxoribus et pueris in media Lithuania collocavit anno christianae salutis millesimo tercentesimo nonagesimo sexto (1396). Vivunt suis legibus et ex aequo cum Lithuanis magni ducis imperium agnoscunt. Boni sunt patres tamilias, neque rei militaris ignari. Conscribuntur aliquot ex eorum numro turmae, quibus rex in bcllo uti consuevit a ) # Caetcrum Lithuania pnes Nr. 11. Valentino btadniv w ed d vaenatium w tamie veneunt w tamie ') Znany jest ten ustp J, I. K r a s z e w s k i e m u , ktry we wstpie swe go Wilna mwi o tanioci nadzwyczajnej podw, jak si zawsze Wilno odznaczao. *) Dosownie ustp tn o Tatarach przepisa std Th uan us przejty do opisu jego Polski w wydaniu elzewirskiem z r. 1627: ,Prope Vilnam tartari gens Scythica npra Vacam amnem agros colunt, Malmmetanae superstitioni addicti, quos Vitoldus anno S. CIOCCCXCVI ex media Scythia abduetos cum uxoribus et liberis in media Lithuania collocavit. Ji suis legibus vivunt et ea aequo cum Lithuanis magni principia imperium agnosciint, eorumqu opera rex in bello uti consuevit" (Respublica sive status regni Poloniae, Lituanie, Prussiae, Livoniae etc di versorum auto rum fLugduni Batavorum, ex officina Elzeviriana a. CCMOCXXVU w ]6-ceJ str. 241) rdem za Kmsiskiego jest o tern kronika Marcina Kromera D origine et rebus gestis Polonorum pod r. 16 w ksidze XV. d. bazvlejskiej J. Oporyna 1558 str. 881 Tartari in Lithuania collocati: ,rloc autem anno vitoudus.... tribum nnam Tartarorum, quam ili Ordam vocant, cnm pueris et mulieribus abegisse, parfmque captivorum rgi et proceribus Polonis dono misisse, reliquos in media Litu anie supra Vacam amnem prope Vilnam agris aitributis collocavisse. Qui manent bl usque in hodiernum diem, boni ac diligentes patres familias et virtutia priscac aTmorumque non Immemores; ritus autem patrios Mahometicae superstitionis adhuc servant. Tametsi negant il se a Vitoudo subactos, verum civili bcllu domo uulsos, sive adeo in auxilium contra Cruciferos a Vitoudo evocatos, in Lituaniam ultro ve-

516

M i sce11 an e a

il

Vilnam plerasque non ignobiles habet civitates et oppida cum castris nobilissima: quae si mihi singula perccnsenda essent, aliud me scribere volunem necessum esset. Ex boc manifestum est ialsam esse eorum opinionem, qui rara in Lithuania oppida, villarum incolatum infrcquentem scripsenmt')* Verum quidem est Lithuaniani cultam non eise ot Italia, Germania et Polonia, verum tarnen non ita omnino dcstituta est incolis ut isti volunt. Quare quae olim aut sylvis horrida aut paludibus iaeda fuit, nunc excisis pluribus in locis nemoribus exutaque pristina barbarie ab urbanis et civilibns habitatoribus exeolitur. l o a n n l s Cr as s i n i i Polonia. Bononiac apud Peregrinum Bonardnm a. 1574 Lib. 1 (De Lithvania, raoribus, origine et sacris Llthuanorum rltlbus) cap. U Dc 1 nobilibus Lithuaniae nrbibus . 10-14 (egx. Bibl. Jagie!, w Krakowie wrd clmeliw JH. d 2 defekt., dopiero od k. 2, Bij); w dosownym przedruku w zbiorze W. Mittle de Kolof . , 416/7. Przekad polski Sun. Budziskiego, Jana Krasiskie go Polska etyli opisanie topograficzno-polltyczne Polski w w. XVI oraz materjaly do panowania Henryka Walezyusza - (Warszawa w druk. Stan. Strbskiego, przy ul. Daniowlczowakiej Nr. 617, w dawnej Bibliotece Zauskich), 1862 str. 101-103.

Nr- 12.
W atlasie miast sawnych Jerzego Brauna edycji (1576), J588 i 1599 r. a) Pijy widoku { Wilna w hifdti koloskiej

(omie) Ul.

V i i na, admodum populosa, ampla et episcopalis Lithuaniae ducatus illius magni urbs, indigenis V i l e n s z k i , * ) Germanis autem vulgo D i e W i l d e communicatum habet a flamine practcrlabente eiusdem adpellationis nomen, quod in Lithuania ortum, Niemen fluvio coniunetum, niese et in eo, quem incolunl, loco a Vitoudo slbi concesso domicilium xlaae, Cni rei argtmiento est illud, quod il in hanc usque diem liberi legibus suis vivront, et aequo cum Litnanis magnj duels imperium agnoscentes*. Ustp powyszy z Thuana poda jaz L e l e w e l okazji wzmianki Gilberta de Lannoy"a o Tatarach, ktrych tene wrd swojej podry po Litwie 1413/14 r. spotka w wielkiej iloci mieszkajcych w miecie Trokach i poza niem w kilku wioskach. (Rozbiory dzie 382/S w przyp. 89 ad 60). W a, dopyw Wilji z lewego brzegu w powiecie trockim, gwne nad ni osady tatankie o dwie mile od Wilna. O Tatarach w Wilnie i indziej zob. M. 11 i i e g o Historja m. Wilna I 164/5, ') Za przewodem Eneasza Sylwlusza (Piusa U): ,Rara inter Lituanos oppida, neque frquentes villae". v ) T. j, .Miasto W i 1 e fi s i e", jak opiewaa nazwa urzdowa Wilna.

12

M i s 11

517

mari Pretonico miscetur, muro cincta et portis, quae nunquam chuduntur Domus in Universum sunt ligneae, depressae ac humiles, nec cubilibns, nec coquinis, imo nec stabulis, licet iumenta et bestiae complures alant, distinctae, nec optimo etiam delectu collocatae, certis quibusdam plateis exceptis, in quibus ab exteris nationibus, quae commerciorum gratia hanc urbem frquentant, lapideae et elegantes coiistructae sunt aedes, quibus Germanorum et palatii vicus condecorantur. Rcgium est Vnae palatiumt alterum admodum amplum, plana coenaculorum structura celebr; alterum turribus in monte conspieuum, ad radies armamentarium habens, in quo machinae bellicae omnis generis non paucae videntur, cum tarnen in un i versa passim Lit(h)uania nulla ullius metalli sectura venave reperiatur. Templa sunt pleraque lapidea, quaedam etiam lignes, diversis namque diversarum religionum cultoribus sectae suac exertitium permittitur, Elegans est Bernardinorum coenobium secto ex lapide ! ), venusta structura darum, Quemadmodnm et Rutcnorum aula1), in qua ipsi merces suas ex Moscovia allatas distrahunt, utputa luporum, vulpium maxime albarum, martrut, zabelaruro, hermilinorum, leopardorum et nobilissimas id genus alias pelles 8 ). Fontes diversis in plateis habent ad publicos oppidanonim usus varios, omnes tam en eodem e* capi te, iuxta Germanorum porta m constituto, derivatos. Suburbia non sunt, quemadmodum in urbibus bene constitutis varia, diversis discreta nominibus, sed uno et perpetao quodam suburbio septa et circumvallata Vilna conspicitur, ubi in(initus aedicularum numerus nullo dclcctu, nullo platearum ordine, sed pro agresti barbarorum voluntate, prout fors et occasio tulit, quasi consitus videtur; alibi namque casas hasce suas ex pinorum aliquot trabibus, rudi structura compactas, hue deferunt et quo libuerit, indiscriminatim eollocant. Extra portam, quae regiam respicit arcem, dimidiato a Vilna milliari Sigismundus rex domum regiam illam qtdem, sed totam ligneam ab urbanis curis recessui et recrcationi construxit cum nemusculo et vivarto, in quo Nr. 2. a quidam w edd. ') Mylnie /aitiiast. ,ex latere cocto' ob. kronik bernardysk Jana z Komoiowa, za ktrego gwardjastwa (1511 -1513) dokoczono ponownej budowy kocio a (Monumentu Polonia* W*toelcaJ T. V [Lww 188J 0 i 304). *) Jakoby staraniem Heleny, ony krla Aleksandra, wystawiona budowla przy zamku dla przyjcia ruskich goSci, podaje J. K r a s z e w s k i w swem Wilnie, cy> tujc .Metryki litewskie', (*Uno 1, 205 i 390 z przyp. 27). Jelt to Dom gocin ny* ruski w okolicy ratusza. *) Por. w Wit, i roztrz. nauk. Poczet nowy drugi T. XXIV I Wilno 1843] 7 4 - 7 5 przytoczony ustp z komentarza Oermanil Tacyta przez Jodoka W1114c h i m a (e< 1551 w Frankfurcie nad Odr) o handlu Wilna i innych miast pol skich futrami.

S18

Miscellanea

_____

13

oronis generis fcrae sumptu permagno aluntur; vulgo W e r s u p a , id est iuxta aquas, quibns vicina est, dicitur '). Vilnensis porro popu los et quolquot itidem saburbanas incolunt casas, agrestis sunt servilisque ingenii artibus plane -nullis aut liberalibus disciplinis culti, nec iisdem de* diti, inertes, desides ac igoavi, libcrtate nulla lruuntur, scd servi sunt et mancipiorum instar a nobilitate habentur, Quo etiam ipsi gnre vitae (: auditu mirutn:) delectar videntur; dominos namque suos tum primum amant ipsisque multo lldelius et prompt i us obseqma praestant, si verbis verberibusque immitins tractentur ac durius, ita ut heros suos, a quibus non egregie vapulant, tanquam MM, qui moribus ipsos bonis non irabuant aut, qri minus propenso erga ipsos sint animo, deserant. Vino licet careant, poculis tarnen indulgent et genio; medo ipsis et cerevisia potus esl, frequentissimus vini adusti, et al lii usus in dornibus suis perpetuo (umo oppletis (:non enim ulla fumibula habent:) vijendi ipsis ciem adimit, ut non alibi plures quam in hac urbe caeci sint hommes. Kullus in aedibus ipsorum ornatus, nec pretiosa videtur supellex. Videas parentes cum liberis, iumentis ac bestiis ad focum eodem in hypocausto foctido agere, ubi et hospitis coniux puerpera duro incumbat scamno, et tertio aut quarto puerperii die gravissimos et domi et toris snstineat labores. Nullus in tota hac urbe lectorum usus, imo molliter cubare vitio datur; multum est, si ditiores utantur ursina tantum pelle contecto. Nec melior aut eiviliter nobilitate praestantium conditio est, ntsi quod praestantiore Vtstitu n)ultoque argento et auro, quo onusti depictique incedunt, nobilitatem suam osteiitcnt Cives uxores suas splendidius vestiri gaudent, vilissimus rusticorum omnium eiusderoque coloris ac formae est habitus. Nulla in ampla hac urbe sunt xenodochia, nulla paupertate afflictis assi* gnata loca, ubi miscricordiac refoveantur operibus*). Medonc, vino adusto aut c m cerevisia temulenti ac nudidi rixantur ac litigant, mutuis sese vulneribus conliciunt et immaniter verberant; si occidant extrancum, capi tale non est, sed decem et sex daleris vitam tune redimunt. Secus, si Lithuanum interimant, tum namque, si homicidam iuga elabi contingat, propinqui et cognati occisi cadaver aromatibus condiunt, ut inhumatum

') Za porednictwem M. Z e i l l e r a (Neue Beschreibung d. 1652 Itr. 199) dosta si ten ustp do opisu A. Celta r jus (ed. 1659 str. 282). ob. niej n-ry ostatnie oraz wyej sir. 315 i 310. gdiit blisza wiadomo o tej miejscowoci, /i oo l o i c r q t n a ba ' kj ' **'**.* K r a s z e w s k i kilkakrotnie w swem Wilnie (i JW, * na dok oraz Ul 24S/5! i 60); inna rzec*, i obydwa wwczas - w po owie wieku XV[.go istniejce w. Joba i Marji Magdaleny oraz sw. Trjcy byy na ndz wilenslq niedostateczne i licho administrowane. Tekstowi zreszt zaprze cza sama mapa tego atlasu, na ktrej uwidoczniony jest koci na przecznicy ulicy witojaskiej w stron muru nuejskiego z oznaczeniem na dole pod liczb 21 Das Hospital-, t. j. koci szpitalny *w. Trjcy.

14

Miscellanea

KQ

conservari queat, quo, si homicidam elapsum capi contingat, exanimuro ipsi corpus exhibeant, alioqui mortis supplicium ab ipso sumi non posset; si autem quempiam occisum aute captum homicdim sepcliri contingat, capitale non est, nec pecuniaria etiam muleta punitur id lactum, sed patrator farinons captus virgis ceditur. In suburbiis, T a r t a r i ut plurirnum habitant, cultores agrorum, aurigac et baiul, quorum opera hyeme mercatores utuntur, ut capentis suis vicina in loca avehantur; neque enim alio quam hyemali tempore ad hatic urbem accessus vel reecssus patet, eo quod iniversa Lithuauia paludibus impedita sit sylvis borrida, hyeme autem paludibus et stagnis atta glacie concretis niveque superinlusa pervia sunt, non trita et usitata, sed quae syderum usus suppediuverit, itinera. lumenta autem, quorum opera utuntur, eadem sunt qua aurigae feritate robusta; iJIi pane utuntur tetro, allio et victu adir.odum viii, et scamnum aut saxum aliquod pulvllli loco deligunt; haec stramentoium usam ignorant, deiagitata vesttum et nive contectum abiguntur in nemus, ubi nngula ad abditum nive pabulnm viam sibi et aditum pa rant. Tartari autem aurigae sedulam mercatoribus quibuscunque etiam exteris lidem praebeut, nisi ctenim scriptum dei, diligentiae et probitatis testimonium ab bis, quos abduxerunt, ad domiuos suos, quorum sei vi sunt, rfrant, praeseiitissimum psos manet suspendium. Religionem in hac urbe miram proftentur. Missam in templis magna cum devotione audiunt; ubi sacerdotem ante vlum extensum sacris operantem observant, quod quidem vlum, ubi quandoque revolvitur, dicta minim quanta devotione non pectora tantum, sed et ora cotitundant. Quibus nocte praecidenti matrimom'i vel concubitus illiciti usus fuit, iili religione commoti die non ingtediuntur ecclesiam, sed (oris subsistentes in port'eu, pei tactum in muro foramen sacrilicatHein conspiciunt; atque tanto quidem rigor e eam consuetudinem observant, ut hac religione adolescen tuli lascivieutes et constupraat- cognoscantur iuvenculae. Frquentes babent certis temporibus stationes et peripherias Sanctorum, quibus SS. Pauli et Nicolai, quem unice venerantur et colunt, imagines circuroferunt; popopulus vero in eiuscemodi processionibus frequens crepidas aut par calceorum in capitibus gestaut, quo summam sese nobilibus seivttutem debere proiitentur; viliores habent calceos plcbei, ditiores vero auro et serico ornatos. Cum morte a seivitute hac dura, qua ipsi tarnen se miseros ns ciunt, ltberantur; bene vestiti et nummis tanquam viatico instructi sepulturae mandantur cum literis abs cognatis et his, quibus in vita chari nmt, ad D. Petrum conscriptis, quibus ipsi tanquam ianitori coeli com* mendantur, ut iacilis ad coelestia gaudia cognatis suis deiuuctis pateat aditus. Has et plerasque alias supeistitiones etiamnum christiana religione

520

SLi I] a n e a

*s

imbuti obsemnt, ut mirum non sit, priscis ipsos temporibus serpentes, solem, malleos et ignem pro dus poenatibus coluisse et adorasse, (Oeorgii un i et Francise Hogenbergii) Urhium praecipuarum tatku mundi [theatrumj liber Terlins. Colonlae Agrippinae, typis Qodefredi Kempen eis a. reptratae salutis humanae M. D. LXXXVIII z przedmow autora w Kolonjl do czytelolka z r. 1581, na fol. &. V i i na. Egzemplarze w Krakowie: Biblioteki Jag. Atlasy " M b. w spokzesnej oprawie, wraz z Liber Quartus z legatu ,Rndi dni Jo annie Foxll I. U. D. arebidiaconi Cracovien. etc.* z zapiskiem jego mierci 21-IMii6, oraz Muzeum Czapskich w gablotce oprawny w w. XVI0 razem z t. IV; egzemplarz Jigleilofiski by pierwotnie wasnoci X. Jana Krasiskiego, autora opisu Polski z r. 1574, herb jego lepowron wycinity jest l gry na przedniej oprawie ponize) w rodku wycinity zotem tytu: Civitatis orbh terrarum. Ten sam tekst wraz z takim samym widokiem kolorowanym miasta Wilna z napisem ViLNA UTVANIAE Metropolis w ed. nastpnej kolonskiej typia Bertram! Buchholtz a, reparatae salutis huraanae M.D.XC1X z t sam przedmow Brauna do czytelnika /. r. 1599. a przywilejem cesarza Maksymiliana z r. 1576 na ten tom trzeci, jak i w ed. z r. 1588. Przedruk tekstu nie bezporednio z atlasu, a'e z odpisu i z pewnemi wyjanieniami poda recenzent pierwszych dwch tomw Wilna J. I. Kraszewskiego w wileskich Wlxr. i roztnqs. nauk- Poczet nowy drugi XXU 11841] 64-74. Wyjtki z tego opisu jak i poniszego dodatkowego pod b) w przekadzie polskim przynis J. I, K r a s z e w s k i w swem Wilnie (III 339362) dla pouczenia czytelnika, .jak dziwnie i faszywie po wikszej czci jeografowle zagraniczni XVI w. opisuj Wilno i obyczaje mieszkacw" (ob. wylej str. 321 iw rozdziale 2 pod tym Nr 12).

b)

Opis dodatkowy w indeksie ttgoi tomu atlasu.

Tame na karcie ostatniej Indeksu (f. [ 4 - + + * vo szpalta b pod n-rem 59) V i l n a , Lithuaniae ducatus maropoiis, urbs copiosa, ampla et celeberrimt Dominie, habet igiuvos et desides ob nativum, agrestem et raslicum credo eius patriae genium et incredibilem agri vicini bonitatem, quam mtnimo siquidem hie vivitur. Ager tanto foenore creditum sibi sementum reddit, ut magnam frumenti vim Dantiscum et in Pintemiam ! ) secundo ilumine dfrant, quod per toten Ostlandiam, in Belgio et in ipsis Hispans atque potissimum Olisiponae in Lusitania dtstrahitur. Regio las et armenta alit plurima, inde lactis, casei, carnis altilis atque ierinae, avium permagna copia; vltem non habet, nee suav'.oris tractai arborem. Maxima vero messis in cera, canabe et melle consistit. Cum mense septembri mellitos apium tavos in agris rescindunt, nulluni, qualiscuuque eliam extraneus tuerit, transire istac permittunt, cui non demessi favi partem communkent; remotissimos etiam ad se invitant aut

) Zdaje si jest to dzisiejsza belgijska La Pinte w Wschodniej Flandrji.

lo _ _ ^ _ _

Miscellanca

521

ad eos cum agresti hoc munere excurrunt, rati et firnu sibi lide persuadentes, d aliis de inelle sibi divinitus dato liberaliter communicent. messem sc non tam uberem habitaros. Kadern etiam sunt in urbe liberalitate. Oppidani namque in Universum omnes, magistratu tantum txccpto, hospiles sunt, cerevisiam. mcdoncm aut vinum adustum propinantes; et libe rum cuique permittunt aedes suas tuto intrare, sedere ad focum et unum de quoeunque liquore velit baustum gratis bibere atque deinde exire* Verum nitro si bibat, si prandium aut coenam cum hospite sumat, tum pretium quoque solvat necessc est, quod tarnen perexiguuru est, cum certum sit robuslissimum etiam virum quatuor obulis tantum sibi panis comparare posse, quantum uno die commode i psi suKiciaU Przedruk w wileskich Wixerunkacb ' roztrzqsaniacb naukowych. Poczet nowy drugi T. XXIV i ostatni [18*4 97/8. Zamieszczony tutaj (sir 9910!) kr~ ciuchny opis Wiln* w przekadzie polskim z starego rkopisu niemieckiego, jakoby koca X v i a najdalej jut z pocztkiem X M wieku, pochodzi z czasw nieco V pniejszych, z Jat po . 132/52, t j. po Slarowolskim, % ktrego wzita jest wzmianka o wielkim dzwonie katedralnym; nowych wiadomoci opis len nie przy nosi prcz tej jednej e wszystkie kocioy i cerkwie s murowane z uwag o wiceniu tutaj w tygodniu trzech szabatw <wll) trzech rnych wyzna: Ta tarw w pitek, ydw w sobot a w niedziel chrzecijan, co i wierszydem aci skim wyrazi: Hoc speciale gerit locus hic, gens huius m une Hebdomada tria quod s*bhatha sacra colat/.... (Tame T. XXII, 74). Nr. 13, w opisie Sarmacji

Aleksander

Qwagnin

Europejskiej

1578 . i nas t.

(VU deser iptio) V i I n a uibs, caput et metropolis totius Lithuaniae, intra colles ad confiu*um Vilnae (:a quo nomen ha bet:) et Viliae tluviorum sita muroque cire u m duet a, i psa quoque m orata. Arces duas iusigniter muratas adiunctas sibi habet, quarutn una inferior (:baccque ampla et sumptuosissime extrueta :), altera superior in colle eminentissimo condita, cas cnim una parte Viina ex oriente lluens, ex altera Vilia, uvii ibidem concurrentes, praeterlabuntur. (Vilna fluvtus. Nr. /J. a condita. dlcitm, eas ex *yd, WUrxblety

Przekad polski . io'ir nie co rozszerzony, (Opisanie Wilna) Wilno, miasto wielkie i zacne, jest gow ws2ytkiego Xistwa, miedzy g rami, nad rzekami Wilia i Wilna od ktrej i nazwisko ma, lety, murem wkoo obtoczone i samo murowane. Zamki w nim dwa osobliwym ksztatem i kosztem znamienitym murowane; jeden na grze wysokiej a drugi na dole niedaleko siebie w okolicznoci le z, ktre z jedni stron ode wschodu soca rzeka Wilna, a

14

522

M iscelIanea

17

Vilia fluvius) Poiro Vilna, quae norocti urbi indidit *, minor est, Wilia vero est amplior et n*vigabilis, quo merces ex Wilna ^navibus Gedanum, Prussiae emponom cekberrimum, deportantur. In hac urbe plurima templa Romanae obedientiae et Rutenorum ritus raagnis sumptibus extructa. Episcopals sedes in basilica arcis cathedrali divo Stanislao dicata. Metropolitanus quoque Russiae ibi dem sedem suam in basilica Rutcnici ritus praecipua, titulo divae Virinis Mariae *) insignita, retinet. (Episcopi Lithuamoe Romani) Porro D toto Lithuaniae magno ducatu qninque sunt Romanac obe dientiae episcopatus, utpote Wilnensis/, Samogitiensis, Kiouiensis, Lucensis et Ianouiensis'); septem praeterea praepositurae sive paroeciaeff insigniorcs a Wladislao Iagiclonc (; qui primus Litwanos baptisavit :) fundatae et dottae, utpote Wilkomiriensls, Misogolicnsis, Nemenciensis, Mednicensis, Kreuensis, Obolcensis et Haynen-

z drug Wilia opywa, ktre rze ki tame sic z sob obiedwie zbie gaj. (Rzeka Wilna. Rzeka Wi Ha) Ale Wilna mniejsza jest a Wilia daleko witsza, rzeka e glowna, ktr kupie i towary na szkutach (: ktre tam wianami zowi:) z Wilna do Gdaska, portu pruskiego, zwyky sie prowadzi. Most na tej rzece z obudwu ko cw murowany wielki, z wierz chu gontami pokryty, niemaym kosztem jest zbudowany; woda przerzoczysta jak krzyszta. W tym miecie kociow rzym skiej i ruskiej religiej murowanych i drzewianych jest okoo czter dziestu. Stolec biskupi w zamku w kociele kathedralnym zaoenia w. Stanisawa. Metropolit te ruski w cerkwi ruskiej wielkiej, Nawitszej Pannie, ktr oni Prze czyst nazywaj, powiconej, sto lice, sw ma. (Biskupi rzymscy w Litwie) A we wszytkim Xistwie Litewskim czworo jest bi skupstwa rzymskiego, mianowicie: wileskie, zmudikie, kijowskie i

b d e f g

dedit ed. Pistoriusa i Mitzera Vilia tamie i ju ed. 1584. Vilna edd. nosi. ca ted rai i ed. 1578 i 1581. Yilnciiis edd. nast. parochiae edycje pniejsze.

) przeczystej', jak obok w przekadzie polskim^ u w kronice b w? sklej Jana z Komorowa j, w. Nr, poprzedni. *) T. J. Iraki podlaski diecezji uckiej z rezydencja biskupi w Janw:. odziclna diecezja, w tej stronie ucka zwaa eie diecezj janowsk, para pi fc

j j j B M ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ M ^ H ^ ^ M

'

18

M i s c e l I a n ea

523

sis. Archiepiscopus, qui supradictis episcopis Litwaniae praeest, Leopoli inb urbe Russiae sedcm suam habet ! ). Ruthenici vero ritus in Lituania et Russia, Polono rgi subiecta, septem sunt, (Episcopi Rutfrenici) Metrcpolitanus sive^ archiepiscopus Vil ae sederu suam habet; episcopi vero, quos wladicasf, Rutheni appelant, hi sunt: Polocensis, Volodimiricnsis, Lucensis, Pinscensis, Kiouiensis Praemislicnsiscjue et Leopoliensis, qui etiam metropolitae titulo utttur; horum mores, habilum religionem rn Moschouiac descriptione de religione Russiae videbis. W ustpie tutaj powoanym De religione Moschovitarum omntumque Ruthenorum" jest mo wa o metropolicie ruskim przez Witoda dla jego Rusi wybranym: qui sedem suam Vilnae (: quae est tuaniae metropolis:) habet in basilica divae Virginis, quae Ruthenis Preczista, j. e. castissima dicitur. Hic autem metropolita raro Vilnae commoratur. Est vero episcopus Vilnensis praeeipuus seeundum ordinem eedesiae Romanae, ipsa enim Vilna Romanum ritum sequitur, sed media pars b in Leopoli ed. J578.
i vladicas ed. f S M i Mittterow*ka 1761; pisowni W, w w imionach wasnycb ed. Wterzbity, zamieniaj nastpne na V, v.
l

janowskie, krom tych, ktre s na Woyhniu, jako kijowskie i uckie. NaJto probostw abo fir co zacniejszych od Wadysawa Jagie (: ktry naprzd Litw do chrztu przyprowadzi :) iundowanych i na danych jest siedm, mianowicie: Wikomirskie, myszogolskie, niemenczyskie, miednickie, krewskie, oboleckie i hajskie. Arcybiskup, ktry nad pomienionymi biskupy litewskiemi jest przeoony, we Lwowie, w miecie gwnym ru skim, stolice sw ma, (Wady kowie ruscy) Ruskich tel wa dykw siedm: poocki, wodzimier ski, ucki, piski, kijowski, prze myski i lwowski, ktry te metropolitskiego tytuu uywa, Ale o tych i o religiej ruskiej bdzie ni ej w opisaniu ziemie ruskiej i moskiewskiej. W miejscu tutaj powoanym tak mwi o metropolicie ruskim na Litwie-, ktry stolic sw (ma) w Wilnie, w gwnym miecie Wielkiego Ksistwa Litewskiego, w cerkwi Panny Nawitszej, kt r Ru Przeczyst nazywa. Ale nie zawsze ten metropolit mieszka w Wilnie, gdy jest inszy biskup najwyszy wileski wedug po-

) To ju bdnie, ile chodzi o biskupstwo wileskie i mudzkie (miednkkic), biskup ucki do prowincji gnienieskiej ju w wieku XVl-tym nalea; rwnie i wadyka lwowski nie byl metropolit.
14*

"".

'

'

524

M iscel Ia n e

19

Ruthenorum cam i neolit, pluresqae ecclesiae in ea Ruthenicae quam Romanac conspiciuntur.

rzdku Kocioa rzymskiego, bo miesczanie wilescy rzymsk wia r trzymaj, acz napoy miedzy nimi jest Rusi, i tak wiele tam jest ruskich jako i rzymskich ko ciow. Kronika Sormacyey Izuropskiey W ktorey sie zamyka Krlestwo Pol skie ze wszystkieml Pastwy, Xiestwy y Prowlncyam swemu tudzie te Wielkie Xlestwo Litewskie, Ruskie, Pruskie, Zniudzkie, Inflantskic, Mo skiewskie y cz Tatarw, Przez A l e x a n d r a G w a g n 1 na z Wero ny, hrabie Paacu Later^neskicgo ryce rza pasowanego y rotmistrza ). . . pieiwey R. 1578 po acinie wydana, a te raz zas"... za staraniem tego author* wiJk pilnoci z aciskiego na pol skie przeoona, W Kr .kowie. w druk. Mikoaia Loba R. P. 1611, w czci W p. t. Kronika W, X. Litewskiego, przy pisanej przez autora Mikoajowi Krysztofowi R^dzlwilowi wojewodzie wi leskiemu, d t. w Krakowie 18. X. Itil, str, 109 i 10, tudzie w Kronire W. X. Moskiewskiego Relligla Moskiewska i wszystkiej wobec Rusi naboestwo str. (w egz. Bibt. Jaglell. 22710/1 1 1 bez wzmianki na k. tytrt e to pneklid Marcina Paszkowskiego). Przedruk w zbiorze dziejopisw polskich T. IV z przedmow X. Franciszka Bohomolca S. J. [w Warszawie, w druk. J. K. Mci l RzpUej u XX. ?oc. Jesu, R. P. 1758] 3uUj zmodernizowany w Wy dawnlctwie Biblioteki Polskif Kazira. Jzefa T u r o w s k i e g o z Kroniki Sarmacyi Europskiej Alexandra Owagnlna z Werony [w Krakowie 10] W/8. Ustp pocztkowy ,Z Jednej strony od wschodu soca., jak kryitlt*, rwnie zmodernizowany a J U Kraszewskiego Ul 341.

Sarmattae Europto duMCriptio. quae regnum Poloniae, Lituaniam, Samoglt'am. Russiam, Masoniam, Prussiam, Pomeranlam, Liuoniam et Moschouiae Tartariaeque partem complectitor A l e x a n d r i G w a g n i n Veronensis. equitis aurnli peditumque praefect, diligentia conscriptae. Typis Matthiae Wirzbitae b. ni. i ., folio, z przedmow dedyk. krlowi Stefano wi Batoremu przez autora, dat. w Kra kowie 20 czerwca 1578, w czci obej mujcej opia Litwy fol. 23] ed. nast pna Spirae, apud Bemaidum Albinum M. D. LXXX? ta rwnie przedmo w ded., fol. I* (k. LliJvo\ Egzem plarze tych wyda w Bibl. Jagie i. Przedruki i przekady wraz ze spraw autorstwa ob. K. E s t r e i c h e r Bi bliografia Polska T XVII [Krakw 1890] 4S4/* i 480/4. W zbiorach Jana Pistoriusa Poionicae historiac corpus [Basileae anno . XXCII] T. \, Ur. Re rum Polonicarum tomi trs, quorum... U Poionlae Lltuaniae, Saraogitiae, Rtissiae, Massoviae, Prussiae, Livontae, Moschoviae, Tarlarjaet quae generali vulgo Sarmatiai* European nomine venlunt, chorogr^phicarrs descriptionera.,. omplectcnu. 1584 Francofurti (nad Me Menem) excud. loan. Wechelus, imp. Sigis Peyer^bcndij str. 72/S oraz 212; 213 (egz. Bibl, Jagie.l pierwotnie Mar cina Szyszkowskiego .Martinus Siscovius"); Mitzlerj de Kolof Historiarum I'oloniae et Magni Ducatus Lithuauiae Scrlptorum... coilectio magna T. 1 str. 72 (przedruk, tuta) Jako Mattbbe Strlykowski).

20

M i s 11 a n e a

525

Nr. 14.
Bartosz Paprocki w Herbach rycerstwa polskiego 7584 r. Przedniejsze miasto W i l n o uywa take herbu Pogoniej, jest mia sto wielkie i bogate, ludzi ma w sobie obywatele ronych narodw kup ce, rzemielnik! etc. S w nim dwa zamki murowane, jeden na goree, drugi na dole, gdzie ksita abo krlowie mieszkiwaj. B a r t o s z a P a p r o c k i e g o Herby rycerstwa polskiego zbrer* i wy dane R. P. 1584 w Krakowie, w drukarni Macieja Oarwolczyka 1584-, str. 717; w y * Kaf. Jt. Turowskiego, Krakw, nak, wydawnictwa Biblioteki PoUkiej 1868 itr. 918. Nr. 15. W atlasacff amsterdamskich Gerarda Mercatora z pierwsze/ poowy wieku XVU-go* Lithuaniae magnus ducatus nunc in decem palatinatus seu provin ces praecipuas est divisus, quarum mctropols et caput hoc tempore est V i 1 n a indigenis V i 1 e n z i ", Germanis autem vulgo Die W i 1 d ef quae ad Viliae et Vilnae conlluentes anno CI3CCCV a Gedcmino * duce condita, nunc est sedes palatini inter Lithuanos primi et episcopi Romanae obedientiae Leopoliensi archiepiscopo subditi, et metropolitani Russiae, qui septem sub se episcopos graeci ritus habet Polociae: , Volodimiriae, Lucae in Volhinia Luczko, Pinscae ad Pripetium fluvium. Kioviae, Praemisliae * et Leopoli, Est autem Vilna urbs/ copiosa, ampla et celeberrimi nominis, muro cineta et portis, quae numquam clauduntur. Domus g in Universum sunt ligneae, depressac ac humiles, nee cubilibus nee ccquinis, imo nee btabulis licet iumenta et bestias complures alant, distinetae nee oplimo etiam delectu collocatae, certis quibusdam plateis exceptis, in quibus ab exteris nalionibus, quae commerciorum gratia hanc urbem trequentant, lapideae et elegantes construetae sunt aedes, quibus Germanorum et palat viens condecorantur. Regium est Vilnae palatium, altcrum admodum Ulf plom, plana coenaculorum structura b celebr; alterum turribus in monte conspieuum, ad radices armamentarium habens, in quo machinae bellica* Nr. 15. a \Tenski w Atlas minor, b MCCCV a Gcdimlno tamka Polotiae w Atlae aovus d Pinseae tamie e Prrniissiae tamis f cpuszcz. w Atlas minor. y-g brak tame b plena coenaculorum, structura biednie w Atlas nova*.

526

M i s c e l 1a n ea

21

omnis generis non paucae conspiciuntur, cum Urnen in uni versa passim Lithuania nulJa ullius mctalli sectura vcnave repcriatur g. Templa sunt sunt pleraque ' lapiJea, quacdam etiam ligtiea. Elegans est Bernardinorum coenobium secto ex lapide, venusta structura darum, quemadmodum et Ruthenorum aula, in qua ipsi merces sius ex M o s c o v a / allatas distrahunt. Nulla^ in ampla hac urbe sunt xenodochia, nulla paupertate alllictis assignata loca, ubi misericordiae reiocillentur operibus. Oppidani au tem omnes, magistratu tantum excepto, cauponcs sunt, cerevsiam, medonem aut vinum ign cliquatum propinntes et liberum cuquc permittunt aedes suas tuto intrare, assiderc foco et unum de quoeumque liquore velit haustom gratis bibere ac deinde exire; verum ultra si bibat, si prandium aut coenam cum hospite sumat, tum pretium quoque solvat necesse est sed perexiguum g. Secundus palatinatus est Trocensis A niej w ustpie o obyczajach Solvuntur apud Lithuanos facile matrimonia mutuo consensu et herum atque iterum nubunt, et inter se matronae palam concubinos habent maritorum permissu, quos counubii vocant adiutores: contra pellicatus viris probro datur. Gerardi M e r a t r i s et J. h o n d i i Attas novus sive Descript'u geogra phica totius orbis terrarum, tabus aencis luculcntissimis et acairatissimis exornata, tribus ternis distinctus. Amslelodaml apud loannern lanssonium et Henricum Hondiutn 1638foL TT: Lithuania ducatus cum Samogitia, Russie et Voihinia (druk dwuszpaltowy). z wielk map kolorow Radziwilowsk Makowskiego .Magni ducatus Lithvaniae caeterarumque regionitm illi adiacentium exacts descriptio 0ujM .Sumptibus Henrici Hondy (Egz. Bib], Jagie] Atasy .Ui^a); ta sama atc niekoiorowana Sumptibus loannis lanssonii", bez tekstu tame Mapy Dl)/i). Wy dania poprzednie tego at asu, 4-tc z r. 1613 i 5-te z r. 16^3 fo!. Ss sir. 99 maj inn mep Litwy.wed. 1623 kolorowana (Egz. Bibl. Jagiell Atlasy .i i IMi /Mi sama mapa z tekstem ed. 1623 tame Mapy /,a) Atlas minor Oerardi Mercat o r i s a 1. l o n d i o piurlmis aencis tabulis anctns atque i lustratus. Amsterodami excussura in aed.bus ludoci Hondlj. veneunt etiam apud Cornelium Nicolai, item apud loannem lans&onium Arnhcmi [COOCVJi] . & 144 z mapM na str 113 (Egz. BibL Jagiell. po Janie Broku Atlasy eob /u)> wyd- 2-gic: Atlas mi nor... denito recognitus... tame ex ofrjclna loannii lansonli CIDDCXXVilI p. 126 & 128 z mapk na str. 127 odmienn anieli w ed z . 7 (tame ***/). Wia domo o tym atlasie mniejszym Merkatora z . 128 wraz z przek.dem polskim prawie w caoci ustpu o Wilnie poda Rafa L u b i c z (H. opaciski) z Lublina w .Cbarltas' ksidze zbiorowej, wyd na rzecz r.-k. Towarzystwa Dobroczynnoci przy ko. w. Katarzyny w Petersburgu (Petersburg 1894) 465470, opis Wilna na str. 466.

(Dokoczenie

nastpi).

Nr. .

pleraque sunt w Atls minor. Moicliovia tamte

Paul Litworowa
(przyczynek z archiwum gdaskiego)
poda

LUDWIK mnCBL.
Jadwiga Litaworowa, z domu ksiniczka Holszaska, skoligacona zaiem z Jagiellonami, wdowa po .panu" Janie Litaworze Bogda nowiczu Chrebtowiczu, marszaku hospodarskim, wacicielu wielu woci, zapenia osob swoj, licznemi procesami, ktre prowadzia z najblisz rodzin, mnogo kart Metryki litewskiej z pierwszej wierci XVI wieku. Przepisa' je stamtd, jeszcze przed wydaniem drukiem, Mikoaj Bobowski i skreli w Kurjerze Poznaskim" w r. 1892 (Nr. 229249) zajmujcy szkic historyczno-obyczajowy, ktry wyszed take w osobnem odbiciu (p. t. Pani Litaworowa*, Pozna 1893 str. 35) i omwiony zosta przez D-ra A. Prohask w Kwartalniku Historycznym" (R. 1894 str. 723*). W jaskrawych barwach wyst puje z sdowych rozpraw posta t. zw. herod-baby, rozmiowanej prawie w pieniactwie, chciwej majtkw i nawet dla swoich crek bezwzgldnej, niustpliwej... Obecnie posiadamy ju t cze Metryki litewskiej w wydaniu RusskieJ istoriczeskiej Biblioteki" (t. XX Petersburg 1903, Cze I: sudnyja dlea) i moemy oceni zarwno skrupulatno autora w cy tacjach z aktw sdowych, jak pragmatyczno w powizaniu tyche, poniekd z koniecznoci dowoln wobec surowego materjau aktowego. Najgoniejsz spraw Pani Litaworowej by proces przed sdem wielkoksicym, spowodowany porwaniem crki jej Hanny przez Jerzego, syna wojewody trockiego Grzegorza Ocika z klasztoru mniszek" w W.lnie w listopadzie 1516 ., w czasie pobytu krla Zygmunta w stolicy litewskiej, Ocikowie, ojciec i syn, wdarli si w nocy gwatem z pocztem zbrojnym w mury klasztorne, stoczyli formaln bitw z drugim konkurentem do rki Hanny, Andrzejem Jakubowiczem Dowojnowlaem podkomorzym hospodarskim i jego bratem Jerzym (ktrym dopomagaa szlachta polska z Ostrorogiem na czele). W b|ce tej mody Ocik straci palec a jego przeciwnicy

528

_Mjjn:ellanca

odnieli cikie rany. Ocik uwiz Litaworwn, ktra dobrowolnie, wbrew woli matki, jak zeznaa w procesie, daa mu si wzi. Napad na klasztor, porwanie panny Litaworwny a w lad za tem proces przed krlem stay sie wypadkami, o ktrych rozpra wiano na dworze, ktremi zaja si opinja publiczna w miecie. Obecny wwczas w Wilnie internuncjusz gdaski, pose burmistrza i rady miejskiej, Jakb Frstenberg uwaa za stosowne opisa te zajcia w relacji swojej z d. 18 listopada, poda szczegowo co si stao w pitek pomidzy wojewod trockim i jego synem a podkomornikiem" litewskim i jego bratem Dowojnowiczem, starost drohiczynskim". Dziki temu znajduje si w Aktach in ternu ncjuszw* (Vol. I 1515152 p. 55) dosy o tej sprawie obszerny ustp, ktry podaj poniej. Podaj go nie w oryginale niemieckim, lecz w przekadzie polskim, poniewa nie skopjowaem aktu cakiem poprawnie, a ze wzgldu na tre, zgodn w gwnych momentach z wersj znan z aktw sdowych, nie zdaje mi si ogoszenie oryginau nleodzownem. Wszake warto pozna relacj gdask, napisan pod wicem wraeniem, podajc dokadn dat zajcia czego niema w Metryce, w ktrej nie zaopatrzono aktw w daty dzienne cho ciaby dlatego, e odmiennie od pogldu wysnutego z wyroku sdo wego, a prawdopodobnie pod wpywem opinji dworu krlewskiego, imernuncjusz Frstenberg stoi dosy wyranie po stronie pani Lita worowej, a przedewszystkiem podkomorzego Dowojnowicza. Dowia dujemy si od niego, e szlachta polska, ktrej przewodzi mony pan Ostrorg*, dala pomoc podkomorzemu. Gdy Ocik zeznaje wo bec sdu, e Hann polubi juz dawniej w Brzeciu, e zatem on swoj odbi w klasztorze (czemu, co prawda, sd hospodarski nie daje wiary), pose gdaski donosi, e dopiero po porwaniu Hanny ksidz dr Filipowicz da lub modej parze na danie Ocika, Oto relacja gdaska w moliwie dosownym przekadzie: W ubiegy pitek (d. 14 listopada) staa si taka rzecz pomidzy wojewod trockim i synem jego z jednej strony a Krlewskim podkomo rzym litewskim z jego bratem Dowoynowiczem, ktrego nazywano takt. starost drohiczynskim, z drugiej strony. Mieszka tutaj szlachetna pani Litaworowa, ktra chocia jej miano wiele odj, jest przecie dosy bot gata i posiada pikn crk. Jak mwi crk t w latach zeszych zmary jej ojciec w Brzeciu (Brzyztf), ktry wwczas mia trzyma, a take matka, przyrzekli a, jak niektrzy twierdz, zarczyli (vertauet) wymienio nemu podkomorzemu. Dlatego niewiadomo waciwie z jakiego powodu

Mise e I1 e a

529

jtao sie, e Krlewska Mo w zesz rod, na prob wojewody trockie go, posa do teje pani Litaworowej pana Abrahama z pewnym kanoni kiem i obecnie kustoszem wileskim panem Filipowiczem ') zapytujc (mit Anwerbung), czyby daa crk swoj synowi redniemu tego woje wody, Jerzemu w maestwo? Zdziwia si temu pani, ktra nie przy puszczaa takiej rzeczy o swojej crce, aby si miaa teraz sta; zwaszcza te w wojewoda dugo si i ni procesowa i jeszcze dotychczas by jej zacitym przeciwnikiem. I nikt jej tak z obraz czci nie habi) i nie po niewiera, jak on. Nie miaa te z nim nic do czynienia, zanim przyrzeka i zarczya crk swoj temu, komu j w swoim czasie odda. Z tak od powiedzi odeszli od nipj wymienieni posowie. Potem na wezwanie i danie pani przybyli do niej obaj bracia .Podkomomicki", ktrych prosia i bagaa, aby pozostali u niej, bardzo stroskanej, co si te stao. W tym czasie wojewoda rozmyla o swoich sprawach, poczer w pitek wieczorem przyby z gwatown rk (mit gewaltiger Handt) do tej pani i da jej crki i domaga si zuchwale. W ten sposb tutaj z podkomornikiem popadli w przykre zajcie, w ktrem rzekomemu na rzeczonemu Jurkowi z Trok odcito palce, a podkomornik wtaz z braem swoim miertelnie zranieni zostali. Tak zaem przemoc zdobyli dziewic, zabrali, wsadzili do powozu i uwiesi do swojego domu o trzy mile odle gego na wsi. Nazajutrz Jurek z Trok kaza wymienionemu Filipo wiczowi polubi sobie dziewic i tak swoj uczyni. Mwi si za w tym wypadku nie o mu, lecz o dobrach, poniewa pani Litaworowa ma duo dbr1), pooonych niedaleko dbr wojewody, ktry tej drogi uy, aby je dosta. Z powodu tej sprawy i grubego gwatu stany wczoraj (t. j. 17 listopada) obydwie strony, zarwno pani, jako oskarycielka, jak wojewoda, oskarony, przed Krlewsk Moci. Gdy jednak pan miody i pani moda nie byli obecnymi wtedy przed Krlewsk Moci, przeoono termin obu stronom na dzisiaj. Gdy obydwie streny stany na poudnie i zeznay, wtedy Krlewska Mo In dato (t. j. 8 listopada) wydal o tem taki wy*

>
1 .

i) Poduff zeznania Jerzego Oseka, niewtpliwie PJ*"teiw*gQ. & &* ixwktwa od kroido Litworowej: naprzd Abrahama Jzefowicza, starosty ko5e*.go I V l 3 5 a namiestnika lubosz.skiegc; a potenrjdme: KuoHaBiile*ikiego d-ra Filipowicza i H U ^ . J g f g g g J ^ itr. 945). - Tu je zczono razem, co okazuje nieciso wersli kursujcej. nnhr* Liiworowei na Podlasiu, Wyszkowo. Makobody i inne zob. Indek*

d % o

g JAS. W "

'

rodw w W. Ks. Litewskiem w XV-XV1 wiPkn.Vnnuwi 18H7.

530

Miscellanea

rok: Naley dziewic odda w dobr i uczciw opiek w Wilnie brat Jana Radzi willo wicra, ziemskiego krlewskiego marszaka, ktry j DU przesucha i do najbliszego czwartku u siebie trzyma. Potem Krlew ska Mo wyda w tej sprawie wyrok. Wymieniaj rwnie pewnego monego pana polskiego Ostrorock? (takt)t ') ktry razem z pospolita, szlacht polsk stronie wymienionej t. j. Podkomornikowi by zwolennikiem i pomocnikiem. Pad on w oczach wojewody trockiego *). Poniewa nie dano mu dostatecznej pomocy na ley sic obawia, e jeszcze zwada powsta moe midzy temi stronami* Wyrok krlewsku zapisany w metryce, odd^ Ann Litaworwn Jerzemu Ocikowi. Podajc z archiwum w m. Gdasku powysz relacj. Korzysta my ze sposobnoci, aby zwrci uwag badaczw dziejw litewskich na bogate plony, ktre mog zabra w cennych zbiorach tego archi wum. Stosunki Rady miejskiej z panami Newskimi byy czste i oy wione. Kupcy gdascy posiadali w Kownie swj .Kontor, ktry pozostawa w ustawicznym zwizku z Macierz swoj, szuka opieki jej przeciw nakadanym com i podatkom. W handlowej korespon dencji tej, podobnie jak w relacjach internuncjuszw z dworu wileskie go, znajdzie si niejedna nowa wiadomo z wewntrznej historji Litwy.

Stams, w brum H ptZ3SifaSi * Ostrorg, dworzanin Krlewski. Zob. Matricu amm R. P. Sumouria 1V.2 Nf lou, a take Nr 11256. MHtanl briEhf ? n i e Je8t w y f a n e w * * - wbjstwienie moe byc mowy. poniewa byoby o w oskareniu, w ktra o Ostrorg niema wzmianki.

V i)nia a w
poda

Suchej

WACAW a STVDN1CKJ. Do mniej znanych zbiorw w ktrych znajduj si v Unia na naley Bibljoteka w Suchej, dawniej nr. Branlckich obecnie hr. Tar nowskiej. Poza bogatem dziaem ikongralcznym pochodzcym ze zbiorw J. I. Kraszewskiego obMujcym w vilniana zasuguj na szczegl niejsz uwag nastpujce rkopisy dotyczce bezporednio Wilna lub z Wilnem zwizane. 1. Rkopis nr. 29. W katalogu p. Jana C/ubka p. t. .Katalog rkopisw biblioteki hrRranickich w Suchej* (Krakw 1910. Wska 16* str, 86) znajdujemy o nim tylko tyle: 29 Rps z XVIII w. 39 X 19 k. 356, . w skr czysta.. Krtkie zebranie praw ordynacji, przywilejw, dekretw i rc skryptw m. st. J. K. Wilnowi (sic!) sucych od na}}, krlw pol skie- i W. K. Lit, panw miociwych przed uni i po unii nadanych, R, p. 1752 januarii 8 dnia przepisanych Po blizszem zaznajomieniu si z tym rkopisem Onutrego Minkie wicza w j t a m. W i l n a (wany szczeg opuszczony przez p. proL Czubka) przekonaem si, e zaajduj si w nim dokumenty dotyczce m. Wilna pniejszych dat i wpisane pniej, po r. 1752, przez Piotra Dobiskiego, burmistrza m. Wilna, wydawcy wydanego w roku 1788 w Wilnie kodeksu p. t. Zbir praw i przywilejw miastu stoecznemu W. X, L Wilnowi nadanych. Przekonaem si i zanotowaem, jakie dokumenty znajdujce si w rkopisie Minkiewicza nie weszy do zbioru Dubiskiego i odwrotnie. 2. Rps. nr. 364. Przywileje m. Witebskarps XVIII w,odpis przeszo 50 dokumentw, z ktrych najstarszy jest z r. 1516. Interesujcy si oddziaywaniem urzdze wileskich na ksztatowa nie si praw i przywilejw innych miast zainteresuj si zarwno tym rkopisem jako te podobnym kopjarjuszem przywilejw Witebska,

532

Mscellanea

ktry si znajduj i znajdo val w Wilnie w bibljotece ordynacji Tyszkie wiczowi iej i w zbiorach po br. Jzefie Tyszkiewicza. W rpsie nr. 346 jest ustawa kupcw witebskich wzorowana na sta tutach wileskiej izby kupieckiej. 3 i 4. Rps. nr. 74 i 155. Dwa diarjusze Trybunau g wnego W. X. L. Pierwszy z r. 1782, drugi 1781. Foljanty po kilkaset stron starannego pisma, Diarjusze sporzdzone byy dla x-cia Adama Czartoryskiego, marszaka Trybunau Gl W. X. L. Wileskie archiwum pastwowe nie posiada diarjuszy Trybunau i wogle s one rzadkie i bezsprzecznie bardzo cenne 5. R ps. nr. 156 z XVIII w. 35 X 21 kart. 41. Protok zawierajcy 1 tre listw od nieprzyjaci ojczyzny pisanych lab onych kopje. 2 tre rnych papierw o zagroeniu bezpieczestwu publicznemu o podejrzanych a w depatacji bezpie czestwa publicznego zoonych, rozpoczty r, 1794 dn. 20 kwietnia w Wilnie". S to kopje z r, 1794 listw i papierw znalezionych w kancelarji Arsenjewa i pomidzy papierami Szymona Kossakowskiego etc. W tym kopjarjuszu spotykaj si cenne nieznane dokumenty. 6. Rps. nr. 122, XIX w. 21 X 33. Papiery Komissyi Wile skiej r. W2*. S to od ri lipca 1812 do dnia 12 listopada tego roku na 134 kart kach rozporzdzenie wadz wojskowych, albo komisarza Bignona lub za porednictwem tego kopje pism skierowanych do Komisji Tymczaso wej W. X

Jzefa tiolnchowebiego niedosza Mowa na poslelzie uU pubHcznem Uniwersytetu Wileskiego, dnia 13 lip ca (80 czerwca) 1824 r.
Notatka bibliograficzna poda LUDWIK CZARKOWSKI. W r. 1922 Biblioteka Uniw. Stef. Bat, otrzymaa darze od lekarza dzi jut nieyjcego D-ra Stanisawa Bielskiego ze Sonima za porednictwem suchaczki Wydz. humanistycznego p. Ireny Moruszkinwny rkopis pod nagwkiem: O cierpieniach w tem yciu. Mowa miana na posiedzeniu Cesarskiego Wileskiego Uniwersytetu dn. 12 lipca 1824 roku przez Jzefa Goucbowskiego, Profesora Filozofii". Jest to zeszycik z okadzin z bibuy piaskowej barwy, mierzcy 16,5 (wymiar poduny) 10,5 (wymiar poprzeczny), zawierajcy tekstu 68 stron liczbowanych, pisma wyranego, cisego, po 2223 wier sze na stronie. Wymiary tekstu 14,5 X 8. Na ostatniej 68 stronie oddzielone kresk od tekstu mieszcz si wyrazy: Pochwalony X A* a pod niem u dou w dwuch WfamiCh; ..Przepisano w Zarakowiu% 1836~go r. d. 2 I-go czerwca B. Z. Data 12 lipca 1824 r. budzia wtpliwoci ze wzgldu na to, e wwczas Gouchowski wieo otrzyma dymisj z Uniwersytetu z po wodu" No wosilce wa. Postukiwania w Bibliografji Estrejchera, w dziele Bieliskiego: Uniwersytet Wileski, w artykule dr. Horodyskiego o uouchowskim w Przegldzie Polskim- ) Rok XLVI, w Encyklopediach Wielkich Orgel branda i Ilustrowanej pod nazwiskiem Goucbowskiego czy praca taka ukazaa si w druku, day wynik ujemny. Dopiero u Korbuta w T, IIHm jego Literatury na sir. 424 w dziale: Waniejsze dziea i rozprawy" (Gouchw skiego) znalazem pod c) O cierpieniach ludzkich" Noworocznik Literacki- 1838 (Wilno)*).
') Jzef Gouchowski Pilozof-romnmyk. Prz. Pol. Rok 1918. (XLXVI) kw. IV, str. i. 8 ) Korbut mylnie poda miejsce druku. Na karcie tytuowej bowiem Now*roc/nika stoi: St Peterzburg (!), u Karola Kraj, na odwrocie za zezwolenie cen zury Petersburskiej w jz. rosyjskim z dat 7 kwleinia J838 r. z podpisem P. Gaiewekij. wiadczy to stanowczo o miejscu wydania I druku w Petersburgu.

534

Miscellanea

Istotnie w .Noworoczniku Literackim" znalazem artyku pod tym tytuem od str. 107 141 wcznie podznaczony gosk G w spisie rzeczy za (Tre rzeczy podug imion autorw) znajdujemy Q, J. Przy porwnaniu druku z rkopisem okazao si, i pierwszych 14-stu stron pierwszych piciu wierszy z 15-ej strony rkopisu druk nie zawiera. Rozpoczyna si druk dosownie jak w rkopisie na str. 15-ej od zdania: .Wczenie smutek czowieka spotyka" i t. d. Koczy si druk na zdaniu: .Wszake i bstwo nam si objawio na krzyu, wszake i Bg Zbawiciel y. cierpia i kona*. Rkopis ma tu jeszcze 7 wierszy, a mianowicie: .wszake i Zba wiciel nasz cierpia i wasnym pokaza przykadem, i, by nigdy nie cierpie, i nieprzerwanej uywa szczliwoci, trzeba oderwa serce od tego wiata doczesnego, i nie przywizywa si zanadto do u dzcych jego mamide. Po za tern zmiana w tytule, rkopis: O cier pieniach w tern ycia* druk: . O cierpieniach ludzkich". W siedmiu te miejscach rni si nieco druk od rkopisu, nie s to jednak rnice istotne, ktreby zmieniay tre. S to bd przestawienia wyrazw w zdaniu, bd usunicie w druku kilku sw i kilku krtkich zda. Nie przywizujc do tych zmian wikszej wagi i liczc si z brakiem miejsca w pimie nie wypisuj ich tutaj. Kogo by ta rzecz bliej obchodzia z atwoci odszuka, poniewa zarwno rko pis jak i Noworocznik Literacki" posiada Bibljoteka Uniwersytecka, dostpna dla wszystkich. Pozostaje jeszcze pytanie, czy mowa istotnie bya wygoszona i dlaczego zostaa wydrukowana dopiero po 14-tu latach i to mocno obcita. Moe by te kwestionowana i autentyczno jej, zwaszcza pocztku w rkopisie. e nie bya wygoszona to wtpliwoci nie podlega. W jednobrzmicym komunikacie z posiedzenia dorocznego Uni wersytetu, ktry umieciy wychodzce w r. 1824: Kurjer Litewski w N-rze 78 I d. 4 lipca st. st. i w Dzienniku Wileskim w Tomie U od str. 219 i 220 podany jest program nastpujcy: Zagajanie posie dzenia publicznego* Ces. Uniwersytetu Wileskiego d. 30 czerwca (st. st) przez Jzefa Twardowskiego Rektora, (wydrukowane w tyme To mie Dziennika od str. 233 247) poczem Profesor Daniowicz mwi o narodzie cygaskim; po odczycie wymieniono osoby, ktrym przyzna ne zostae uczone stopnie i nagrody; nakoniec udano si do Kocioa IJniwesyteckiegc, gdzie biskup Kundzicz odpiewa hymn -go Ambro ego". O Gouchowskim ani sowa. Ostatecznie mogyby rozstrzygn protoky Sesyj Senata (Rzdu) Akademickiego. Niestety nie posiada

Mis a ne a

535

Ich ani Biblioteka Uniwersytetu w dziale rkopisw, ani Archiwum Pastwowe tutejsze. Jednakie, gdy si wemie pod uwag okolicznoci wczesne, to zdaje si z wielkiem prawdopodobiestwem mona utrzymywa, i Senat zaproponowa Gouchowskiemu wygoszenie mowy jeszcze przed udzieleniem mu urzdowej dymisji. Gouchowski mow przy gotowa, napisa, lecz do powiedzenia jej przyj nie mogo po ogo szeniu dymisji i Gouchowskiego zastpi Daniowicz. Sam temat rwnie mg uchodzi za nieprawomyslny. Mwi publicznie w Wilnie i to do modziey o cierpieniu, gdy najlepsza jej cz cierpiaa w wizieniu, to aluzja zbyt przejrzysta, namacalna. Nic przeto dziwnego, e po latach 14 u nie moga by wydrukowan cao nawet w Petersburgu, a i to co si ukazao podznaczono kryptonimem. Osoby przepisywacza i pierwotnego waciciela odpisu (z oryginau, czy z odpisu?) wykry nie zdoaem. Sownik Geogra ficzny pod Zarakw nazwiska waciciela folwarku nie podaje. Cz niedrukowana wstpna brzmi: O Cierpieniach iw tern yciu]. Mowa /miana na posiedzeniu! Ce sarskiego Wileskiego Uniwersytetu Id. 12-0 Lipca 1824-0 Rokuj przez i Jzefa Goucbowskiegol Profesora Filozofji. Dzie dzisiejszy jest zakoczeniem rocznego biegu akademickich nauk. jeli on dla innych nie ma szczeglnego znaczenia, i gubi si w tumie dni powszednich, to dla akademickiej modziey, prawdziw staje si uroczy stoci. Jako wdrownik, dug znuony podr, gdy stanie u zamierzo nego celu, rad jest dniowi on emu; tak te i md nasza, doszedszy do koca rocznych prac swoich, susznie cieszy si moe. Nie stana ona wprawdzie u ostatecznego, czowiekowi zamierzonego celu, bo kt w prze cigu roku jednego tego dostpi zdoa, na osignienie czego, cae ycie ludzkie jest za krtkie? lecz znaczny postp na przd uczynia, znaczn znowu cz obszernego nauk pola poznaa, nowych wiadomoci, dotd jej nie znajomych nabya, 1 we wszystkiem od pocztkowego stanowiska cie mnoty o nie ma si odlego oddalia. Innem jak na wstpie tego ro ku na wiat zapatruje si okiem; co jej zrazu ciemnoci jeszcze byo okryte, wyjania si teraz zaczyna. Ju pierwsze promienie wiata, do td nigdy jej nie widzianego, przez nocn przedzieraj si powok. Ju wschodzca zorza prawdy, wry jej najpikniejszy ycia naukowego poranek i wspaniao stworzenia ju jej si cho przy tem slabem wietle, w caej swej obiitoci, i z caym swym tajemniczym wyrazem przed ni stawat myl przez, nauki, coraz wicej wiczona, coraz bystrzejsza, coraz WV*H si take unosi, a w sercu wzmagaj si uczucia, nigdy dotd jesz-

53

M i scella

cze nie doznawane. Tak wielk jeden rok w naukowym zawodzie stanowi rnic. Wszystko tu przypieszonym idzie krokiem, i kiedy w zwyCzajnem yciu, jeden dzieli drugiemu zupenie prawie jest rwny tu przeciwnie, kady co nowego, niesychanego przynosi. Wielka jest praca, lecz te plon bogaty. Susznie wic kres rocznych nauk, dla modzi jest uroczystoci. Uniwersytet, dzielc w tej mierze uczucia modziey, publicznem go obchodzi posiedzeniem, a chwalebny nader wymaga zwyczaj, aeby takowe posiedzenie, midzy innemi, uczonym powicone byo roz prawom. W chwili bowiem, kiedy modzie, aby dozwolonego sobie uywa odpoczynku, ten przybytek nauk opuszcza, i spracowany umys, przyzwoita. stara si pokrzepi rozrywk, nauka po raz ostatni do niej przemwi powina, aieby si gos jej i wtenczas nawet, kiedy sama na czas niejak: umilknie po jej duszy rozlega i tym sposobem, przez ten nastpujcy, przyduszej zabawy przecig, zasypia nie dawa. Gdy polecenia Uniwersytetu na tegorocznem posiedzeniu, mnie gos zabiera przychodzi, za prawdziwy to sobie poczytuj zaszczyt, lecz i trudno woonego na mnie obowizku czuj. Sama uroczysto miej sca, wano jego powiksza: c dopiero, kiedy mam mwi w gronie mw, ktrzy pooywszy swe we mnie zaufanie, nie dawno do uczsnictwa chwalebnych prac swoich wezwali? przed tak szanown publicz noci, ktr obchd ten bytnoci swoj uwietni raczya? przed gorliw modzie, ktra zawsze powodawuna pragnieniem nauki, tak licznie w tej s i wityni zebraa, i ktrejbym z caego serca chcia si sta pomocnym? wszystko przypomina, iby naleao co godnem, i tej modziey naszej utytecznem i przystpnem byo. Ktokolwiek, czy prywatnie, czy publicznie przemawia, chociaby chcia unikn, nie moe by to, co gwne jego stanowi zatrudnienie, na jego nic wpywao mow. Rni, rne zajmuj stanowiska i z takowych wiatu przypatruj, rni rne pozabierali sobie zawody i w takowych dziaania swoje rozwijaj, ale kademu powoanie jego, dobrowolnie obrane, staje si podstaw caego jego idealnego, jeeli ma jaki, bytu. Staje mu si ywioem, ktiym on oddycha, spryn, ktra wszystko w nim po rusza; nie dziwno zatem, e ono nastpnie wpywa na wszystkie jego mo wy i czyny bo te std bior swj pocztek. Wojownik o wojennych najchtniej rozprawia wyprawach; eglarz o dalekich eglugach; poeta vlodkic nuci pienia; historyk nad dziejami duma: astronom wiaty mierzy; badacz natury, prawa przyrodzenia; Temidy zwolennik, prawa ludzkie ledzi; kady zgoa o tern si odzywa, co najbliej serca, lub zatrudnienia jego ley. Nieche wifC i temu, ktry za gwne ycia swego powoanie

M iscell a nea

537

Hczcfj poczytuje, (ilozofji do mwienia wzi przedmiot wolno bdzie. Obszern jest U nauka, po caym zmysowym wiecie, jej gazie si roz rastaj i do bezdennej gbi ona si zapuszcza i co na najwyszym pooo no jest wiecie, ona siga: wic a nadto wiele do mwienia przedstawia ona przedmiotw: lecz podug powszechnego i cale nie bdnego mniemania, nauka ta uwaana jest, jako w tak wielkiej wysokoci lot swj biorca, i jej goem okiem i tez wielkiego natenia, dostrzedz prawie niepodobna. Obawia si musimy, aby wielu z przytomnych, usyszawszy zapowiedzenie, i mow nasz I filozoCji czerpa zamierzamy, zawczasu si trudnociami nie zrazio, jakie samo wspomnienie tego nazwiska na pa mi przywodzi zwyko. Bez wtpienia iilozoija nie atw j$t nauk*, Jalcko si ona posuwa; jej horyzont wicej obejmuje, ni pospolicie ludzie bejmowa zwykli; stara si ona wznie wysoko nad zwyczajne ycie, lecz dlatego nic jest ud niego jakby wyspa jaka nieprzystpna odczona. Pocztek obu jest wsplny; wszake razem jednego wychodz punktu, tylko e si pniej w inne rozczaj strony; musi wic i w iilozofji, bardzo wiele takich znajdowa si rzeczy, ktre i w zwyczajnem kadego Powieka yciu, choby cale nie filozofa, rwnie si znajduj i znowu na wzajem w zwyczajnem yciu, bardzo wiele takich, ktre dla najgbszej nawet (ilozoiji, niezmiernie s wane. Nauka ta, jeeli j tylko w jej stosunku do szkoy uwaa bdziemy, nigdy wicej od znawcw na pochwa nie zasuguje, jak kiedy do naj wyszego spekulacji posuwa si szczytu, choby niektrym tylko przystp nego: jeeli za j za szko co do dziaania w wiecie uwaamy, nigdy ona wikszej uie nabierze mocy, nigdy wikszego nie wywiera wpywu i na indywidua i na cae narody, nigdy wikszego nie przynosi poytku, jak kiedy si zatrzymuje w okolicach najbliej ycia pooonych i w nich si najwicej rozpociera. W naszym mianowicie narodzie, w ktrym akniemy ycia, ciekwo spekulacji, przewysza si zdaje. Filozofa to szczeglniej na wzgl dzie mie powinna. Uwaga ta, od samego powoania naszego pocztku, przed oczyma nam staa i mielimy to sobie za obowizek, w wykadzie naszym, ile monoci do niej si stosowa. Ten obowizek, tym witszym si staje dla nas w tem miejscu, ktre stojc na granicy, e tak po wiem midzy szko a wiatem, samo przez si wymaga si zdaje, mowy z wiksz si wolnoci poruszajcej i od wiatoci szkolnej dalekiej. Gdy si za by upatrzy przedmiot dzisiejszej uroczystoci godny, w owych okolicach, najbliej ycia pooonych przechodzi bdziemy i uwag nasz na celniejsze punkta, ktre z nim w bezporedniem s zetkniciu zwrcimy, co nas wicej moe uderzy jak Dolegliwoci tago
i:,

538

M i s c e 11 a n e a

ycia? czy nie wszdzie na nie trafiaj? czy nie wiksza ctet chwil czo wieka zapeniaj? czy nie wszystkie karty jego dziejw, cierpieniami s zapisane? Zasoni ich oku naszemu nic nie moiej bo ogromna jest ich masa i gdyby nie z adnego innego wzgldu, to ju przez sam ogrom na uwag zasuguj. C dopiero, kiedy tak nadzwyczajne za sob pocigaj skutki. Dolegliwoci nie tylko e nam kiedy nas spotkaj naoczne spra wuj cierpienia, ale co wiksza, szkodliwe swe wpywy nierwnie dzielniej i na przyszo rozcigaj. Zdaj si one przeciwko Bogu mwi, ?daj si w zupenej by z Opatrznoci Jego sprzecznoci. A nie tylko w chwili kiedy na nas spadaj, nas drcz, ale prcz tego, ostatni caego bytu na szego, podpor obali usiuj, podkopuj wiar, nadziej, mio, i niezli czone wtpliwoci podniecaj. Zdaje si po tern wszystkiem, emy tu natralili na bardzo wany przedmiot, ktry z jeducj strony zupenie z ycia jest wyjty, a zatem kademu dobrze znany i ktry jednak z drugiej strony, dosy jest trudny, aby ilozolj choby najgbsz i powszedniemi rzeczami jak najwicej po gardzajc, dostatecznie zapi z^tn. Spodziewa si wic naley, e dla wszystkich bd/.ie do zajmujcym. Gdyby (ilozoija, albo o ost tecznym wtku z ktrego si wszystkie snuj myli rozprawiaa, albo o pierwotnych siach, ktre w naturze dziaaj,, albo o dziwnej istocie czasu i przestrzeni, albo o pierwszych rdach i prawach oglnych, rzecz wwczas, bardzo ma liczb zwolennikw mieby moga; ktrym jaka niepojta niespokojno, jakie niewypowiedziane uczucie ciasnoty, skoro tylko na pospolitcm zostaj miejscu, jaka nadzwyczajna tsknota, rozszerzania myli swoich po caem umwersum, tego rodzaju badania koniecznem! zrobia. Wiksza cz obojtnem na nie zwyka patrze okiem; czstokro ze wstr tem, jako na usiowania adnego rzeczywistego nie przynoszce poytku; czstokro z przeraeniem, jakby na olbrzymie, na niebezpieczne przedsi wzicia, w bezdenn przepa czowieka wtrci groce. Ludzie po wikszej czci niezliczonemi zatrudnieniami rozmaitego swego powoania tak s znueni, serce ich takim nawaem uczu std wypywajcych, albo z tem zwizek majcych jest zalane, wola przez tyle rnych celo*, z rnych wynikajcych pooe, bywa porywana, i im ani si nie staje do szukania czego wyszego nad t skr w ktrej si zagniedzili i w kt rej zaspokojenie swoje znale mniemaj ani energji do denia ku celom im wreszcie wcale niepojtym i przez ich serca ui^dy nie popieranym. Do tego przychodzi, i w tej nauce jak w adnej innej, nie tylko w zg bieniu i wytumaczeniu jej przedmiotw nadzwyczajne zachodz trudnoci; ale co wiksza, te przedmioty czstokro nie staj tak wyranie przed oczyma, iby je na pierwszy rzut oka atwo obj mona, owszem, nieraz

M 1 s e1 Ianea

539

nadzwyczajnego potrzeba na proste ich wyobraenie wysilenia. Dlatego to Filozotja jeli takitmi tylko zajmuje si rzeczami, po wikszej czci staje si krain nieznan, przez mao osb odwiedzan. Jeli atoli ta sama Filozcfja o Cierpieniach mwi zacznie, pewn by moe, i z obojt noci przyjt nie bdzie. Na samo wspomnienie tego wyrazu* cierpie nie wszystko co tylko ludzk nosi posta, skwapliwie si odwraca, uwanie swe podaje ucho: kiedy inne przedmioty, chocia wane, niektorvm s tylko przyspne, jzyk cierpienia, dla wszystkich jest zrozumiay. Jakkolwitk si ludzie co do innych uczu i zda swoich, rni od siebie, w tern jednak wszyscy s sobie rwni te cierpi; gos cierpienia po kadej rozlega si piersi; gdzie jest oko, ktre ez jeszcze nie ronio? gdzie serce, ktreby jeszcze boleci nie znao? gdzie wiek, gdzie kraj, ktregoby ona jeszcze nie zwiedzia? kt si kiedy zupenie od niej uchroni? Od kolebki do trumny czowiekowi towarzyszy, od wschodu na zachd, od poudnia na pnoc si przechadza, wszelk przestrze, wszelki czas wypenia! Gdzie jest ycia naszego chwila, ktraby od aosnych zupenie woln bya uczu? Sdz wic, e to bdzie rzecz rwnie wanoci dzi siejszego obchodu odpowiadajca jak wszystkim tu przytomnym do godn, kiedy si zastanowimy nad dolegliwociami tycia ludzkiego i stara si bdziemy przekona, i one nie tylko z bytnoJ Boga i Jego opatrznoci nic s w sprzecznoci, lecz i owszem, najdobitniejszemi onych dowodami. Zawczasu jednak uprzedzi winnimy, i tu nie tak przedmiot nasz zgbi i wyczerpn, jak raczej wyjtki tylko z jakiej caoci przy czy bdziemy mogli; rzecz ta bowiem, jeeli ze wszelka ma by trakto wana cisoci, tak rozmaitych przysposobie, tak sztucznych rusztowa wymaga, i w tak krtkim czasu przecigu, zupenie jej rozwin nie mona i nie podobna. Z porzdku, wypada nam si naprzd nad samemi zastanowi dole gliwociami; wyjdmy wic na chwil patrzy na ndz ludzk.

Dalej nastpuje tekst drukowany w Noworoczniku Literackim",

15*

Materjay do prawy Michaa Wotowicaa 1833 rokn


podaa
JANINA z KOZOWSKICH STUDN1CKA Pamitn w tradycji, mniej znan z historji wypraw Michaa Woowicza na Litw w r. 1833, wywietlaj akta procesu, przecho wywane w wileskich zbiorach b. genera-gubernatorstwa, z ktrych podaj poniej kilka dokumentw. Micha Wofowicz, syn Kazimierza i Marjanny z Pelkiersahmw, (rozwiedzionej z mem, 2-<^ voto Mikulskiej), dziedzic majtku Porzecza w pow. Sonimskim, bra czynny udzia w powstaniu 1831 r*. emigrowa do Francji gdzie przystpi do sprzysienia wglarzy polskich z Przecawskim, Worcellem i in. Na wiosn 1833 ., obok szeregu wysacw, majcych roznieci na nowo walk o niepodle go, uda si na Litw, Nadzieje zawiody na caej linji, wyprawa zakoczya si klsk i klska ta wanie nadaa jej rozgos. Ze brana garstka z kilku wocian porzeckich tuaa si po lasach bez nadziei rozwoju dziaa, w obliczu wyranej niechci obywatelstwa miejscowego. Niech owa znalaza ostateczny i haniebny wyraz w denuncjacji ze strony krewnego Jana Woowicza, dymisjonowa nego kapitana wojsk polskich, tudzie w obawie gorliwie zorganizo wanej i przeprowadzonej poCzonemi siami policji i ziemiastwa... Ujty ywcem, odwieziony do Grodna, dosta si Micha Woowicz pod sdy Murawjewa, wczesnego gubernatora grodzieskiego, przyszego po latach trzydziestu wielkorzdcy Litwy. Ton zezna i caa postawa oskaronego na sdzie i ledztwach, uderzajce godnoci, owiane czarem najywszego, wczesnego ro mantyzmu, wyrniaj proces Woowicza z pord plejady procesw podobnych, mniej nawet gronych* Bezduszna, urzdowa redakcja aktw nie moe stumi pikna sprawy, godnej pira poety. Powieszono Woowicza w Grodnie z wielk ostentacj, na postrach ludnoci. Ciao skazaca ukryte zostao w miejscu tajemnem, z ca pewnoci, e nigdy odnalezionem nie bdzie. Pozosta po nim jak w pieni za ca saw krtki pacz ko biecy"; pozosta poemat wspziomka i towarzysza paryskiego Mi chaa Chodki.

M i s c e1 i a n e a

541

Pozostay Jeszcze .dugie, nocne rodakw rozmowy", zwizane w nieudolny wierszyk, kursujcy po Grodnie w okresie wyjazdu Mirawjewa: Gdy nas opuszczasz, Mikoajewiczu, Wska nam ukryty grb po Wolowiczu". i t. d. wierszyk ktry spowodowa ledztwa i areszty. Zeznania Woowfcza w egzemplarzu gwnym, nadesanym do Wilna w aktach grodzieskiego sdu wojennego, spisane s rk czonka komisji sdowo-ledczej, ppuk. andarmw Popowa. Kady punkt poszczeglny podpisa oskarony rk pewn, pismem inteligentnem i delikatnem, W Archiwum Orodzieskiem znalaz sie bruljon 2 pierwszych zezna, zredagowany w trzeciej osobie i przerobiony na osob pierw* z poprawkami stylu i wielu dopenieniami rk prokuratora Sankowskiego. Ten wanie tekst poprawiony przepisano na czysto I dano Woowiczowi do podpisu* Druga serja zezna, z dnia 26 maja, stanowi w bruljonie gro dzieskim bezporedni cig dalszy zezna pierwszych, spisany w caoci rk Sankowskiego z numeracj kolejn za punktami pierwszej serji. Adnotacja na marginesie wskazuje dat* W przygotowaniu do druku niniejszych przyczynkw, wielk pomoc okaza mi p. archiwista Wacaw Wejtko, przez wasnorczne odpisanie wikszoci dokumentw, za co skadam Mu na tern miejscu gorce podzikowanie.
1. Urodno, 16 maja 1833 r.

Raport majora Gohnkowskiego o uwizieniu Wojtowicza. Maiopy . Maiopa . jjo }% 6JJ$ -fc 26 -fecy, , 1- , , i -,

5*2

M i s c e I la n ea

-, - j - n - , , , - , , -1 , io- k i'soo , - - ', -, - - - , , ., - - , ^, 1 , | , -* \ -, '' , ^ , , - - , picupocOBb - - * , -BficTBie , fOJ&C , * , * , cno , , - jrfcca , *, ,

Miscellinea

543

-fc u -fet , ( , , , , , , -fc > ^, ~ , ncfe - !, , , * - -, cie ' , -fc , Bei; 14 , : , , -, ^ 20 " 1> 14 , , , , ! , , , , 2 6 . , Tira . 1 , f l u !

"i' v

' ' "

' 1 ..

- ^

^-

'

544

M i s c e l 1

'-

I
j

wftcasi , -, , , 14 - -, -te npowie ' , ! , - - -!, . , 15 1 , , - , - , - , ein . HlriuD 14 , , , -rfc -, , Maiopb . Bei . Maiopb . Je 83. 16 1833 . . .
Mic **??*'.%?*towSc*a bato. f33 . Nr. 1429 sr. 117 /0.

Kanctlarja

QenerctUixbamatora

Wite**kte<fO

'

Miscellanea 2,

545

Grodno, 17 maja 7833 . Pierwsze zeznanie Micfyaa Woowlcza. 1833 17 . : , , .. i. 1831 ; - -fe, ; - . , ; - ; a * . 2. , , * C Ot - . Kf 3* , * 1 , , . , - 84 . 4. * . v * * , * . 6 , * ** $- * , . - , : , >, , ; . 8, , , ' , , . 9. ^ *
*.

546

~"

M i s c e l l a n ea

. , ein -, , . 12. , ; ; 1 ) - -! . 13. -fcca ; , , . - , ; ; ; - -fccy; -fe. i8 -. . i8 nipiuu - , , 1831 , '. 15* , " - , , . i6. ' , , , , - . Micha vVoQowics* 17. , Hait) , , , , , -fe. 18, , , >, ; - *; -fe, . , - , . 19- - , . *. ,

Wymy

* i .' wpisane S inn rk na miejscach

wytartych

'>

ft

Miscellanea

5*7

-fc, , ; , . 20. , - -fe (* , ). Cie 1 * -fe , , . . , '. ' , . 22. 1 . 23- ' - . 24. - '). 25. * -fc , -, , -fecy; , , * ! , - , -fc - -fe, * 1 . N. . N i e P i e s a k o w s k i przysa r e s z t ludzi, ale sami z P a n a s i k i c m p r z y s z l i . Micha W o l l o w i c z ) , 21.

4 Ekonom (chop zwolniony z paszczyzny) w m\ Porzecze. Sm ni Matek w owym raie byt Ju ikorflskowmy, udzia Wotowku w **stawa podI zarzdem sWbowem, lecz w adnjnit,acjl tymczasowej regenta Jurgielewlcza, ) Dopisek rka. Wotowicza,

. ..

"
Miscellanea

548

26. -fe * - . 27. -fe *, , 6 . 8. 26 - , 3 * > ** 1- , , *) 4, , . 29. , - - , , -, IM. , . " . jo. , , *! , ! . JJ. , , - , , , , -, . 32. , - . 33 , , , , - * - . 34 ^ Bf , - , ., J5- , , * - , - -

') Dopeek rk Woowicza. pierwej'.

10

M i s c e l I an ea

__^

549

- - , , ; , , - , * . , * - ). }6. , , , ; , - - , ', , , ErbtOCi , v - . /. , , ; - , ; * Ht) -, .; * - nocoie. }8. , -fce , , * , , , , , . 39- , -, v * 4. ) HL- fen ; .

') W bruljoni grodzUakim cay ten punkt wpijany j**t na marginuai .-<*<? prokuratora Sankowskhgo; wykraitono natomiast. nastpujcy Ukst plrwotny:

CTUBOUft , , , , * penin , , -te , :, ; , , ". ) Parach unicki Ji.owikch,

550
I

MUcel lanea

II

4T, - . 42. - , , , , * * *. : 1 * () * Maiop-i, . () * * . () * * ,


Po kadym punkcie zeznania znajduje #/ wasnorczny podpis Woltowi. MJtfiJ

3. Grodno, 26 maja J833 r. Zeznanie dodatkowe Michaa Woowicza. 1833 26 . i. , *- * , *, * * - - * . 2. * % * - , * , , 3 , -fe * *, * * - - * *, * * -fe, * * -, * . 4* "fi * , * , * , * * * * * . 5 * , * *, * '

12

M i s c e l l a nea

55t

6. - ). : < 7-, , , !, 27, , * 1 , !,, * , , *). 7. - * * , , , , , - , ; t i ** . 8. , ^, , -k, * , " 1831 , , - Mirt , 9. . , , , 5 > <> ; , - , *: - -, ; , , , , , , -, , , _ , , - -fe . :
Nastpuj tytuy i podpisy ut supra.

Po kadym punkcie zaznania podpis wasnorczny: Micha Wottowlcz.

) Dopisek Woowicta: i zaduony. *) Rysopis powyszy, podany przez Wolowicza, celowo zapewne nic wiarfa rzeczywistoci. Cfr. portret Przecawsklego, wydany w Paryu.

552

M iscell a 4.
.

13

Grodno, 50 maja 1855 .

Zeznanie Michaa Wojtowicza na sdzie wojennym. 1833 39 vu. *, - ^; : : i :

I.

1-.

? -, , - .: 1 ?

: . 26 -. P/fcpu -, . m ^ . 2-.

? HirfeeTe - ?

, * , -, uni -fc - -fc HM-iio. 3-. 1 * .

. i

3-

~~

5^

14

Miscellanea 4-.

553

Fiocjiii i < * . npo'iie , * ?

* , , , . , ; * * Poeci , * *, , * 84 *. g-*. * 1833 5/J7* , * * * * , , , , * * ,

*nie *?

6. * , -fe * , -

6-. * ca , *. 16

, , , *, ?

- , - , - '

- ' . 7-. , . , ,

7 -fccTO - *1 , - * , '' ?

, -kcy, - -fee * . 1 Mirfe , , , , ; apode * - , . * -fcc , - .

16 .

M i sc e 1) a ne a
8-;

555

pa360HHii4bkj , -fe , - , , , ?

4, - , - , 1 1 , ! 1, , '. 9-.

- 1, , -fe , ' ?

, , . , , , , - -fecy , , , , .
.

16*

ES=

. . .

556
10.

M iscellanea -.

17

in , , , . ?

*), , , * ., - 1, ,
11-.

.
, 14 , ' ?

, , , .
[2-.

12.

, , , * wie?

! , , , * , - - , 1 * , -

'

18

Mis 1 lanca

557

, - . - -h .
13 1.3-.

-fc -fc - ( ) , -fe -fc ?

, - * , , - - -, . 14- . - , - -fe , 'j-wb * ; - , \ - .


1$-.

14 , -i , - M'fecrfc, , , '?

S. \' - . -

558

M i s c e l l an ea

19

6- - , ?

, , 3"" - , . -fc * - , , , , -fc , ' - MH"B , - : , -fc, , , - - !.; - - - , , * - , 29 9 . i-. -, * , -fe, , ,

i6.

'

, - - - !

20

Miscellanea

559

, " ' , ?

. , , -, .
17-.

*7 -!,, - , * , - ?

w * , , 4 , - , . 18-. -, * -fe , - , - , - . ,

is. 1833

17 26 meiere ?
15 H I ) , ?

19) . - 1 ?

560

M 1 s cel I anea

2!

Ha 17) - , , cie ?

27, 2 j Q ^ - ?

35) , ' , , , . ? 8) , ' 1 ?

- -fe . , . , , . , " + , , , , 2 1 I, I, I, . !, , , , , , , '. 9


'.'\ h OTBiTOBb.

^, * , ? 4>

'

' ' m
561

22

,M i s 1 1 a

, 8 -. 19. ie 9 o n - , ? ?
20.

19-. . ' , , . ' ( ) .


20 i ,

i'

- I --, ?
21.

-fecTie
.

*1 , ?
22.

21-. , - . 22-. , , ( ) . podpisuj prcz wy razu (podobnych mnie). f)

,^if

, - cie , - ?
) Dopisek rk Wolowicza.

,-

562
J.

Miscellane

23

8.j ^ -fcca, , , 8 , * .
24.

23-. , ' , - -fee , .

m m ? 25 - - ' ?

24 . 831 .

I
; i

25-. , -, 17 2 6 mort - . * ; 1 1. : , - , , , 2-, 2-.

^i*,-,.jv/v^--.-

.- , - .-.,- . .,--11 ,

u i ... mmmm

Misceilanea

563

1833 ,,[ , -, in 4P - : i) nrftcrl - , -fc *. 2) 11 4 $ , . , , ^ -, , . 3) , , ., , . 9 . : . , - , , , 2-. 2-.


^ .

5. Zeznanie Kapitana Jana Wojtowicza,

: i. -fe 2 1 10 , * -fe . 2. , ein , , -fe , - , menie . \. -. 4- , ! ; ,

564

Miscellanea

25

I
!

1 - , .. 5. , - rix* . 6. , , !,, - ' , , , - . 7- , cie -, -, . 8. , , , . 9 , 1. . . * , , . : .


6. Grodno, 13 czerwca 1833 . Opinja Murawjewa w kwestji wyroku.

. -

I'
1

I 1

M H t H IE. - inr . * 1 i62o -fc -- ^ , , , * , , , * , , 6- 1 ! , : 1- , , 1831 - !, -

~" -

TS'VJrJT?-"~

"""""^

'

Miscellanea

565

- , ! ,

, '-
, , * * . 1833 , - JH - - , ( ) . , - * , , . , ce6*fc >* , , , - , , Tpeiifi 26 , . , , ! cie ; , , , , ; , - , ; \ , , npejnpiTi ; , 1, . -

566

M i 5 e I 1 n a

27

! , 14 . * , * , , , . 2- , , !,, , , 1, , , , , ~ : " . 4* , 5" , k . 6- , - , 8- , , 1831 , , , , , , 1 . . 9- e^iiro * ciio , m i - , . : , , , !

&

,,

MtsccManea

567

19 ; * , , , 137 -; i8sl , 135 . . . - : : . , , , 1 * , : . . , -fcc, ' ' ' ci . - , , : -, -, ' . ' ' -t ie , ^ , . , 1832 , - , \ - - . , 1 13 8

() Maiopi .

568

Miscellanea 7. Wilno, lipiec 1853 t.

29^

Raport gen, - gub.

Wileskiego Dogorukowa far, Czerny szewa.

do

ministra

wojny

- , . 12 $,4 - 9 , . ! coeic , . , Maiopy . - , , - ' , , .) ( - *), , . Maiopa , 21 . " ! , , , . Cie ! , , , , , te, , , . , . 1 1B33 . . .

') Dalej i do koca rk Dogorukowa.

PRZEGLD KRYTYCZNY.
Bemiztein Mieczysaw. Poprawa I statutu Litewskiego (1531 1538), Czasopismo prawnicze i ekonomiczne, Roczn, XV i odbitka. Krakw 1976 r. str. 61 % Dochowane do naszych czasw rkopisy I statutu litewskiego wyka zuj wielkie rnice w tekcie. P. Bernsztein podj si trudnego zadania wyjani te rozbienoci. Punktem wyjcia autora byy postanowienia I statutu o poprawie", A mianowicie I statut, uznajc, i niewyczerpuje wszystkich kwestyj, prze widuje luki ustawowe i stawia zasad, i w takim razie naley sdzi wedle dotychczasowego prawa zwyczajowego. Luki za same bdzie hospodar z panami rad uzupenia przez dopisanie brakujcych postanonowieri. Przypuszcza zatem autor, e rnice w dochowanych tekstach dadz si wytumaczy tern, e jedne rkopisy podaj nam tekst statutu pierwotnego z r. 1529 r, a drugie s ju owym uzupenionym statutem, popraw". Rkopisy, dochowane do naszych czasw, dzieli autor na trzy grupy: I. tekst A (dwa rkpsy ruskie: Dziayskiego, uxlcjowski, jeden rkps aciski porycko-puawski), 2. tekst ("rkps widzinskiego), 3. tekst (dwa rkpsy ruskie wileski, slucki i jeden polski ostrobramski). W tekcie A widzi autor tekst pierwotny statutu 1 r. 1529, a w tekcie tekst poprawy*. Tekst za jest zdaniem autora projektem statutu uoonym w r. 1522. Najsabsz czci pracy jest przypuszczenie, i kod. widziskiego podaje nam tekst projektu z 1522 r. Autor przyznaje, e rkps ten zawiera duo zwykych bdw pisarskich. Mimo to zdaniem autora zawiera on

) Referat przedstawiony w Seminarjum prof. Dbkowskiego we Lwowii.


17

570

Przegld krytyczny

take takie odchylenia od innych tekstw, ktre nie daj si wytumaczy: bdem, a naley je uwaa za rnice materjatne i to takie, e uzasadniaj przyjcie hypotezy wczeniejszego jego powstania. Do Ukich rnic naley zdaniem autora I, 16, ktry wedle widziskiego brzmi: Tesz wsthawuyem. yst ymyenya na wyecznoscz nykth przedacz nye mosze41, wedle tekstu A: Te dozwolili jesmo tretiuju ' imienia prodati na wecznot". Rnica rzeczywicie zastanawiajca, gdyby mona byo wtpi, i mamy tu doczynienia jedynie z jednym jeszcze wicej bdem powanym kopisty wzgldnie tumacza. Wszak jak sam autor podaje na str 20 uw. jeszcze przed r. 1522 wolno byo 1/3 ma jtku oddali od krewnych. Ponadto trzeba rozway zwizek, w jakim to zdanie byo wypowiedziane. Drugie, bezporednio po przytoczonem nastpujce, zdanie brzmi: A wszaksze... mosze y t\)e dwye czesczy... zastawycz* (Zb, pr. lit, str. 157158). W zestawieniu ze zdaniem pierwszem niepodobna zrozumie, o jakich i tych dwu czciach" jest mowa. Natomiast drugie zdanie w rkpsach ruskich wodze,., moet' i tyje dwe czasti zastawiti..," jest cakiem zrozumiae, skoro przedtem bya n o m 0 wolnoci dysponowania jedn trzeci czci swego majtku. Ze cisego zwizku, jaki zachodzi midzy pierwszem a drugiem zdaniem, wnioskuje. e mamy tu tylko jeszcze jeden dowd niedbalstwa nieznanego tumacz*,. pochodzcego pewnie z Korony i nieznajcego zupenie stosunkw litew skich, a przytem niestarannego. Inne .niewtpliwe rnice materjalne* dadz si te wytumaczy bdem. I tak II, 3, Za uszczuplenie pocztu wojennego grozi kara wedle tekstu A osiademu utrata imienia", a nieosiademu utrata czci. W tekcie brak rozrnienia osiadych od nieosiadych, a natomiast w pierwszej czci mowa oglnie: Bthen ymyenye traczy0, w drugiej za czci: zacinik, ktry pyenydze brawszy, a themu dosycz nyeczynywszy* dopu ci si i t. d., traci cze. Nie ulega wtpliwoci, e imienie" oznaczi majtek nieruchomy, a zatem moe go utraci tylko czowiek osiady. Zacigajcy si za do wojska za pienidze prawdopodobnie lub przynaj mniej przewanie nie bdzie czowiekiem osiadym. Najmniej jasna dla mnie jest trzecia taka rnica materjalna* w for mule odwoania zarzutu nieczystego oa. Jeeli bowiem tekst skraca j 1 opuszcza sowa: .meni jesmi to na tebe jako pes% to wydaje mi si za daleko idc myl, e rnica ta jest odblaskiem zmiany stosunkw w stanowisku szlachty litewskiej 1 to w cigu zaledwie 7 lat (152215*9) Nie pozwalaj te z powodu stwierdzonego niedbalstwa kopisty na wyciganie daleko idcych wnioskw: brak liczbowania rozdziaw w tek-

_3

Przegld krytyczny

571

cie , brak w nim dwu artykuw (I, 25 i 26). Inne za rnice sam autor uwaa za niedoz walajce na pewne wnioski. Uwaam zatem zdanie autora za przypuszczenie nieudowodnione, a nawet za nieuprawdopodobuione. & ! . &* *\, ze grupa rbpisw zawiera tekst poprawy I Statutu". Skoro bowiem bezprzecznie poprawa bya przewi dywana mona przypuszcza 2 pewncm prawdopodobiestwem a priori, ic popraw przeprowadzono, oraz, e j zawiera wanie tekst obszerniejszy. Co wicej autor stara si udowodni, it tekst by uywany w praktyce sdowej ju w latach 1533 1541, Pomijam jako uboczn, kwestj, czy wszystkie przytoczone przez autora dokumenty (str. 2429) pozwalaj bez adnych wtpliwoci na oparcie ich na tekcie , zreszt rozumie take autor (str. 33). W i t a m natomiast wydaje mi si, te z wyjtkiem jednego dokumentu po odpadniciu niepozwalajcych na takie wnioski dokumentw str. 8 i 9 str. 27 28 wszystkie zaczerpnite s z praktyki sdw niszych lub te s dokumentami prywatnemi, fedynie bowiem praktyka sdu nadwornego moe dostarczy pewnego dowodu na to, e sdzia nie uywa tekstu ustawy bdnego lub nawet sfaszo wanego. Wszak na sejmie z r. 1547 alia si szlachta (pewnie nie bez podstawy, skoro uzna to i krl), e brak odnostajnoho i odnosownoho* statutu, innemi sowy, it istniej rne tekstyi niemi si rwnorzdnie praktyka posuguje (Zb. pr. Ut. str. 421 art. IV), Nie jest wszak wyklu czone, e ju w r, 133 czciowo bodaj skaono tekst statutu, a w latach nastpnych zepsucie to stopniowo stawao si wikszem. Autor powiada jedynie, e omyki kopistw tak daleko idce s wykluczone (str. 10), lecz nic przewiduje innych moliwoci skaenia tekstu. Stanwszy jednak na stanowisku autora, warto przygldn si je dnemu z dokumentw powoanych przez autora, a mianowicie aktowi pottbfcM sqmowe$o t% i ^ . Po*ia.da km szlachta (Akty Jutn. i Zan. Ros. T. I, str. 8788, Nr. 101/U, a nawet krl (ditto str. 98 Nr. IOI/II), e cytuj postanowienie ze statutu pierwotnego z 1. 1529- Panowie rada itd. roskazali nam pripomenuti waszej miosti... tyje prawa i wolnosti icb, kotoryje wasza miost' pri podniesieji syna swojcho, pana naszeho miostiwoho, na wciikoje knialeje wsieje ziemli dat'.,., w kotorycb e prawiech i to wasza miost' hospodar nasz osobliwym artikuom sziroce opi~ sati raczi" itd. jak to cytuje autor. Powouje si za szlachta na tekst art. IV/to, co stwierdza autor na str. 24 swej pracy i z czem ja w zupenoci si zgadzam- A zatem art. IV/to tekstu miaby by tekstem tego artykuu pierwotnym w brzmieniu 1 r. 1529 tj. z czasw koronacji Zygmunta Augusta.
17

572

Prthd fcryftttgL

Z drugiej strony kod. -puawski, nalecy do grupy A, a wy dany na zlecenie samego krla, powouje sie rwnie na to, i zawiera tekst z r. i S 29: Statuta... quorum couditio et promulgatio facta est... anno domini 1529e (str. 14). A zatem obecnie zalenie od tego, ktre ok* M i h n bdxwsr w a l a &, bdzkmy albo tekst A albo tekst C za tekst statutu z r. 1529. Autor za opiera si wycznie na wiadectwie kod. -puawskiego, ktre uwaa za wiarygodne, gdy w dokumencie z r. 1538 nie zauway! przytoczonej przeze mnie wzmianki (str. 14). Monaby zatem wytumaczy takt, i w latach 15331541 obowizywa tekst tent e tekst A moe by (o ile przeciw temu nie przemawiaoby, i statut przewiduje jedynie dopi sywanie artykuw, a nie ich krelenie) tekstem poprawy. Owszem dwa z artykuw (nie wszystkie) tekstu C, co do ktrych mojcm zdaniem autor udowodni, i byy znane w praktyce i uywane jako obowizujce w r. 1540 i IS4^ tj. art. IV/7 i I/27 (str. 2526), nic s znane nie tylko tekstowi A. ale take statutowi II. Wwczas za moglibymy przyj, te ustawodawstwo si nie cofao, lecz konsekwentnie, znisszy dane posta nowienie w poprawie", nie restytuowao go w statucie IL Zaznaczy wypada jeszcze, e podobne przypuszczenie postawi wedle relacji autora prof. Leontowicz (str. 30 uw. 2). przypuszczenie to zreszt robi jedynie tylko dlatego, by wykaza, e twierdzenia autora opieraj si czciowo na niezuptnem wykorzystaniu znanych mu rde i trac wskutek tego na sile przekonywujcej, gdy zreszt wywody autora na str. 3032 s naog przekonywujce. By te moe, e pizy krytyce rkpsw I statutu trzeba bdzie po stpowa indywidualnie z kadym artykuem i kady oddzielnie poddawa: zbadaniu. Jeeli bowiem przyjmiemy nawet, e tekst A zawiera nieska ony tekst z r. 1529, a tekst to nieskaona poprawa, to jednak popra wa nie musiaa dcic rwnoczenie do skutku z ww,y&kw.vx artykuami starego, pierwotnego statutu. W takim razie daty dojcia do skutku po prawy, przyjte przez autora, tj. lata 15311538 nie musiay by datami powstania wszystkich rwnoczenie jej artykuw. Przecie autor nie co do wszystkich artykuw poprawy udowodni (nawet wedle swego przekonania), i obowizyway ju w latach 1531 1538 lub nastpnych. Przeciwko datom powstania .poprawy", przyjtym przez autora (tj. lata 15311538) przemawia fakt, i w tym wanie czasie prowadzo no dwie wojny: od r. 15301538 z Woosz oraz od 15341538 z bo jarami Iwana IV Wasilewicza (Korzon: Dzieje wojen T. I str. 197 nn. oraz str. 257 nn). Jaki za wpyw wojny wywieray w owym czasie na dziaalno ustawodawcz, moemy si dowiedzie otkazu" sejmo-

Przegld krytyczny

573

wego z r. 153: na tot czas aebaptcayj ot neprijatiela..., pod rusze niem wojennym wsiech zeml pastwa tutoszneho welikoho knieestwa litowskoho, tot statut praw nowo uczinenych i wydanych prozren i zhodne ot wsich stanw rewidowan, poprawen byti nemoet', prosto jeho krolewskaja miost' wam.,i na poprawenie i ualenie toho statutu czas i rok pewnyj skadati raczi, po rozpuszczeniu wojsk...* (Zbir praw lit. str. 541). Ostatecznie dochodz do zapatrywania, i tez autora mona nazwa hipotez, majc za sob pewne prawdopodobiestwo, ale nieudowodnion i wymagajc wielu jeszcze wysikw w tym kierunku. Mojem zdaniem badania archiwalne powinny rzuci na to zagadnienie nowe wiato, skoro wydrukowane dyplomatarjuszc zawodz. Przypuszczenie bowiem autora, e poprawa* dosza do skutku bez spisania jej jedynie za ust ne m poro zumieniem i zgod krla z sejmem, wydaje mi si niemoliwoci, a to tembardziej, e autor twierdzi na str. 6i, i poprawa" dopiero wprawa* dzila liczbowanie ustawowe artykuw. Mimo, i uwaam hipotez autora za nienaleycie ugruntowan, naley uzna znaczenie dla nauki pracy autora. Oto wykaza autor, wzgldnie 1 rozbioru jego pracy to wynika, e rkps Swidziskicgo dla celw nauko wych moe posiada jedynie bardzo ograniczone znaczenie. Okazuje si te, e przy badaniach nad prawem Litewskiem naley by bardzo ostronym w wykorzystywaniu rde, ktrych znaczenie dotychczas jest nieustalone. I tak uwaam, e dla poznania prawa litewskiego nie bdzie ju wystarczajce m sign jedynie do tekstu samego I statutu. A do chwili bodaj rozwizania zagadki rde I statutu bdzie trzeba posugiwa si take pomnikami prawa zwyczajowego. e oprcz tej przyczyny przema wiaj za potrzeb wykorzystania wszelkich dostpnych rde oraz pozna nia wczesnej praktyki sdowej jakote przekona prawnych take inne przyczyny prawie nie potrzebuj dodawa. Wiemy bowiem, e oprcz statutw obowizywao prawo zwyczajowe, rwnolegle do prawa pisanego subsydjainie. Przyczyn, dla ktrej t spraw poruszam przy omawianiu pracy p. Bernsteina, jest okoliczno, e nie tylko w polskich nader skpych monografjach z prawa litewskiego, ale take w bogatszej pod tym wzgl dem literaturze rosyjskiej sprawa ta bya jak mi si wydaje ignoro wana. Chc zatem widzie w omawianej pracy jeszcze jedn zasug (s dz nienajmniejsz), e praca ta bdzie bodcem do wcignicia w zakres bada take zwyczajowego prawa litewskiego, a tern samem pomoe do penego poznania tej gazi dawnego prawa polskiego. ^

574

PHtlhd krytytny

Reformacja w Polsc. Organ Towarzystwa do badania dziejw reformacji w Polsce, Pod redakcj Stanisawa Kota, prof, (/niw. Jagiell. Rocznik i U. 1921 i 1922. Perwsze dwa roczniki Reformacji w Polce* w oglnej iloci 31 roz praw, szeregu notatek, materjalw i obfitego dziau kroniki, zawieraj kilka rozpraw i studjw, powiconych specjalnie dziejom reformacji na Litwie i Rusi. X. Dr Jan Fijaek w rozprawie p. t, Jan Tortyowicz-Batocki, pierwszy ewangelik na mudzi" daje przyczynek do historji pocztkw reformacji na ziemiach pnocno-zachodnich Litwy, wieo nawrconej na katolicyzm, a przechowujcej jeszcze resztki pogastwa, ktrych to ca donioso polityczn autor podkrela. Bowiem owa mud pogaska, wbita midzy posiadoci dwch niemieckich rycerskich zakonw krzy akw i kawalerw Mieczowych, zapobiega temu wanie, i zakony owe nie zlay si w jedno wielkie batyckie pastwo niemieckie. Z pocztkiem w. XVI nieugrontowany jeszcze katolicyzm znalaz si nagle w obliczu nowego i niebezpiecznego wroga, jakim by luteranizm, ktry przenika koo r. 1520 na Litw z Zachodu z ssiednich Prus ksicych. Now ewangelj przej si cakowicie ksidz lan Tortyowicz Batocki, pierwszy ewangelik na mudzi i pierwszy aposto loterski na Litwie pruskiej". y ciorysowi waciwemu tej postaci powicona jest cakowicie rozprawka X. Fijaka, O pochodzeniu, wychowaniu i wyksztaceniu Tortyowicza, I wyjtkiem wzmianki, i nie pobiera nauk zagranic ani w Krakowie* i nadmienienia, e zna jzyk polski rwnie dobrze jak i litewski, autor nie mwi prawie zapeni, poniewa okruszyna wzmianek rdowych nic nam nie podaje o przeszoci jego przed apostazj od wiary katolickiej4*. Wiemy tylko, e by plebanem parafji szyelskiej, e .przylgn ca dusz* do nowinek i zacz je gosi jawnie. Odtd zaczyna si okres w yciu X. Tortyowicza, bogatszy w (akty. Zmuszony do opuszczenia swej pa rafji wskutek represyj, jakie na spady ze strony biskupa mudzkiego, Wacawa Wierzbickiego, ratuje si Tortyowicz z pocztkiem roku I5i 6 ucieczk za Kiemen. Znajduje schronienie w Prusach, gdzie ks. Albrecht, potrzebujc dla ludnoci polskiej i litewskiej swego ksistwa pastorw luteraskich, wadajcych temi jzykami, przyjmuje go bardzo askawie. Tu te peni obowizki kaznodziei naprzd w Wystruciu, nastpnie w WgO" borku, uakoiJiec od r, 1545 Wgiesztynie, gdzie te z r. 1558 ury waj si dzieje tego starego sup sowa boego". Tak nazywa zmarego jut pewnie przywilej ksicy, nadajcy dobra ziemskie jego rodzinie. Nc ustawa tedy prawdopodobnie Tortyowicz w krzewieniu luterantzmu

SssaUsesL

&

a i syna swego rwnie Jana oddal w t sub. O modszym Torlyowiczu ks. Fijaek prcz daty zgonu w r, 1612 nadmienia tyle, ze by on pierwszym pastorem litewskim w Trempen, Prof. St, Kot. Polacy w Bazylei za czasw Zygmunta Augusta. Rozprawa ta oparta na oryginalnych rdach archiwalnych, znajdujcych si w Bazylei, dajc szczegowy obraz wpyww i rodowiska, w jakiem znajdowali si studenci Polacy w Bazylei w latach 155c1571, odnonie do dziejw retormacji na ziemiach W. X. L posiada to tylko znaczenie, ze w szeregu wielu modych Polakw, przewanie koroniarzy, podaje kilka nazwisk litewskich i ruskich. Takimi byli: Bazyli Drzewinski, ktiy si zawsze jako Ruthenus podpisywa; pierwszy Litwin*, Fiedor Skumin (Tyszkiewicz); Jan Kiszka, wojewodzie witebski hrabia na I win i osku, baron na Ciechanowcu" ze swoim dworem, wreszcie kilku z kresw rusItich, jak: Drohojowski, Strzelecki, Starzechowski i Uhrowiecki. I to ju wszystko. Z oglnej liczby 70 Polakw, studjujcych w tyra 20 letnim okresie w Bazylei. Prof AL Bruckner umieszcza obok krtkiej notatki pt. ..Literatura wyznaniowa litewska" dusz rozprawk: Z polsko-litewskiclj dziejw wyznaniowych". W pierwszej stwierdza, e najdawniejsza literatura lutcrska w jzyku litewskim zawdzicza cakowicie swe powstanie przekadom z jzyka polskiego, nie za 1 niemieckiego, jak to ju nieco pniej miao miejsce. Pierwszy luterski tekst litewski ukaza si w r. i$47. By to katechizm, wydany przez Marcina Mawida, oparty w zupenoci na seklucjanowym Katechizmu tekcie prostym dla prostego ludu1* z , 15451 na co wskazuje cytat polskiej pieni pt. Boe przykazanie" i liczne Mawida polonizmy. W drugiej rozprawce prof. Brckner w sposb 1 niezmiernie przekonywajcy podaje szereg szczegw, uzupeniajcych wyda n przez proi. Jerzego Gcrullisa pucizn literack tego Mawida (Mosvid, die ltesten lithauischen Sprachdenkmler bis zum Jahre 1570, hcrausg egeben von Georg Gerullis. Heidelberg 1923). Polemizujc w pewnych momentach z Gemlliscm i prostujc niektre jego wywody, proi, Brckner mwi o gronie Pola kw i Litwinw, ktrzy w latach 15421549 skupili si w Krlewcu i .nie znajc najmniejszej wani narodowej*, pod opiek ks. Albrechta pracowali gorliwie nad szerzeniem nowej wiary. Ci Litwini jak Kulwa, Rapagelau (syn Rafaa, jak wywodzi proi. Bruckner) Mawid i in. poprzechodzili szkoy polskie, krajowe, na Litwie i mudzi istniejce, a nawtt dalsze, krakowskie", wyroli tedv cakiem na kulturze polskiej, .byli wszyscy Litwino Polakami", wyszli" od jzyka polskiego i dopiero w Prusiech podniety ks. Albrechta rozpoczli szerzenie nowej wiary w jzyku li tewskim i za pomoc pieni litewskich. Jak potnemi byy wpywy pol-

PrzegUd krytyczny

skie na nich, wiadcz (akty: Stanisaw Rapagelaii rozpocz od przekadu, biblji na polskie, a M. Mawid od katechizmu polskiego. Te szczegy 2oamierme uszy uwagi GeruUisa i ioaych badaczy przed nim", ktrzy jako Niemcy czy Litwini zamykaj oczy na polsko owych dziaaczy reugijnyctu O Mawidzie mwi prof. Bruckner, te przyby on do Prus w n 1544 i wr. 1547 ogosi katechizm luteraski po litewsku, zdradzajcy silne wpywy polskie. Pomijajc ju ow pie . O Anno pani szlachetna", ktr w swym katechizmie Mawid cytuje, przytacza prof. Brckner szereg polomzmw, jakich si Mat wid dopuszcza (abawem, sumniene, trezwas, czistas, upaminaju, karane etc). Stwierdziwszy te wpywy polskie, proL Brckner uwydatnia to wielkie znaczenie, jakie maj pisma lutcrskie Litwinw i dla nas. Katechizm bowiem Mawida i zbir prac jego, wy dany ju po mierci autora przez B. Willeuta pL Pieni chrzecijaskie", a zawierajcy nadto przekad)' i innych autorw: Rapagelana, Kawy, Zabockiego i in. pozwala nam na uzupenienie redniowiecznych kantyczek polskich i poprawienie ich tekstw mimo wiersze litewskie, co te przez zestawienie poszczeglnych zwrotek czyni nasz uczony. Dr Ludwik Chmaj. Arjanin mudzki Crusius a Kepler ( ! 6141621 ), Podawszy kilka skpych szczegw, jakie si zachoway, o pochodzeniu i tyciu Crusiusa, ktry urodzi si prawdopodobnie pod koniec XVI w. w Pungianach na mudzi, zajmuje si L. Chmaj tyciem Crusiusa zagra nic, mianowicie w Lincu od r. 1614 i w Strasburgu od r. 1615. W Lincu zaprzyjani si Crusius z Kaperem, 1 ktrym utrzymywa serdeczn korespondencj. Kilka listw opracowuje wanie Chmaj, podkrelajc rni ce intelektualne i religijne, jakie dzieliy obydwch. Kepler by umysowoci nawskro naukow, matematyczn, podczas gdy Crusius za punkt wyjcia wzi teologj antroprocentyczn jest umysowoct religijn. Tak biegunowo przeciwne interpretacje wiata i jego zjawisk odsuny od sie bie tych ludzi i Crusius powdrowa na szlaki myli arjaskiej" gwnie pod wpywem przyjaciela swego Wolzogena i pism Socyna i Smalciusa. Dr Kazimierz TyszkowskL Przejcie Lwa Sapiehy na katoli cyzm w r. 1586. Lew Sapieha, podkanclcrzy a pniej kanclerz W. X. i . za Zygmunta HI, ktry zasuy sobie na nazw drugiego po Jagielle iundatora kocioa katolickiego na Litwie" z rodzicw, prawowiernych wyznawcw religii greckiej, przyj protestantyzm, uczszczajc w modo ci na uniwersytet lipski. Po powrocie do Polski przebywa w rodowisku protestanckiem: w Niewieu lub moie u Radziwiw Btrzaskich, przy wdcw wyznania helweckiego. Protestantyzm na Litwie przechodzi po dwczas rzuc przemiany, ktre wywoay zupeny zamt poj religij nych. Kalwinizm, arjanizm, luteranizm, walczce ze sob, wytworzyy

Przegld krytyczny

_ _ _ _ J g L -

w Sapiee jaki chaos pogldw religijnych, zoony z najrozmaitszych pierwiastkw. Wspomina o tern w licie, pisanym z Grodna 24 czerwca 1586 do Krzysztofa Radziwia. A jednoczenie w Polsce jak zreszt w caej Europie Zachodniej, zauway si daje ywy nawrt do katolicyz mu. Na dworze Stefana Batorego, ktry pono na Wgrzech wyznawaj kalwinizm, a obecnie by gorliwym protektorem jezuitw, ulega Lew Sa pieha szybko wpywom nowego otoczenia. Pocignity prawdopodobnie przez takich kaznodziejw, takich owcw dusz*, jak Skarga. Laterna czy Arias, zadziwiony potna, organizacj kocioa katolickiego i zmczony bkaniem si w wiecie docieka teologicznych*, przechodzi Sapieha w r. 1586 na katolicyzm. Dat t ustala Tyszkowski na podstawie listu Sapiehy do Krzysztola Radziwia, prostujc w ten sposb Kognowickiego i Rostowskiego. Rocznik drugi Rtiormacji w Polsce* zeszyt VII daje nam rwnie streszczenie obszernej i starszej jui rozprawy Oresta Lewickiego Socynjanie na Rusi" pira p. Ludwiki Zachorowskiej (Orest Lewickiej: Sociniastwo w Polsze i Jugozapadnoj Rusi" w kilku zeszytach miesicz nika Kijewskaja Starina" z r. 1882). W rozprawie tej ktra, jak to zaznacza Redakcja, poza nielicznemi wyjtkami pozozostaa nieznana histo rykom polskim, daje Lcwickij historj rozwoju arjanizmu na Litwie, Wo yniu i Ukrainie, podkrela jego pocztkowy semijudaizancki kierunek, charakteryzuje poszczeglnych opiekunw sekty jak: Kiszka, CzapllcSzpanowski, ks. Ostrogski, Sieniuta, Proski, Niemirycz i in., wylicza gwne ogniska ruchu jak Niewie. Cboroszw, Hoszcza, Bereste^zko, Babinj; mwi o wzrocie ruchu arjariskicgo w w. XVII, o stosunku do Wadysawa IV, o represjach, jakim zaczynaj podlega jego wyznawcy, o procesach, jakie poszczeglnym zbiorom wytaczaj Jezuici czy dominika nie, wreszcie zanik ruchu przypisuje buntom kozackim, a zupen zagad socynjanizmowi na Rusi przynosz wojny Chmielnickiego. W dziale materjaw Wodzimierz dudka podaje szereg szcze gw biograficznych o Szymonie Zaciusie, pierwszym superintendencie zborw litewskich, wywodzc jego nazwisko wbrew ukaszewiczowi i Morawskiemu od chopskiej rodziny akw i zajmujc si gwnie spra w o kaduk po nim, darowany przez Zygmunta trbaczowi ]. K. M. Stefanowi Heranthowi. Przytacza tu w caoki akt darowizny i akta pro cesu Herantha ze spadkobiercami Zaciusa. Wreszcie w dziale kroniki mamy wzmiank Micbaa Brensztejna o zaoeniu i dziaalnoci w r. 1916 Towarzystwa im. fana askiego w Wilnie", zawizanego z inicjatywy ks. d-ra Konstantego Kurnatowskiego jak rwnie sprawozdanie z ksiki pastora J. Sepetysa p. t. Retormacijos

578

Praefttod krytyczny

10

Istorija Lietuvoje" (Historja reformacji na Litwie) Wilno, 1922 pira p. Wodzimierza Sakowicza w ktrem to sprawozdaniu recenzent podkre la brak przygotowania naukowego autora jak rwnie sabe wyzyskanie najnowszych bada historykw polskich w tej dziedzinie. Jak wida z pobienego choby przegldu materjau naukowego, za wartego w dwch rocznikach Rtiormacji w Polsce", przegldu, dotycz cego tylko dziejw reformacji na Litwie i Rusi (pomijamy w sprawo zdaniu naszen; cakowicie kilkadziesit rozprawek i przyczynkw do historji ruchu formacyjnego w innych prowincjach Rzeczypospolitej), materja ten jest niezmiernie bogatym i pod kadym wzgldem interesujcym. Rozszerzajc i pogbiajc kwest je, opracowane i znane ju dawniej, Re formacja w Polsce", zasilona pracami wybitnych naszych uczonych, przy nosi czstokro rozwizanie wielu kwestyj spornych lub wydobywa na wiato dzienne sprawy i zagadnienia dotychczas nie poruszone. To te najzupeniej usprawiedliwionem jest to yczliwe a po czci nawet entuzjastyczne przyjcie, jakie zgotowaa pisma prasa nietylko polska, ale i zagraniczna, bowiem dwa tomy czasopisma stanowi rzeczywicie trway dorobek w dziedzinie tak ciekawego, a tak mao dotychczas przez history kw polskich badanego okresu naszych dziejw, jakim jest reformacja, Jcr^y tt'ys%0Mirski.

Jodkowski Jzef. Grodno, z 128 ilustracjami i planem miasta. Wilno . Nakadem ksiqgarni Jzefa Zawadzkiego z udziaem za pomogi Departam. Sztuki i Min. W. K. i O. P. str. 119 -f- ni 2. Z wy jakiem jednego Wilna adne z miast W. Ks. Litewskiego nic posiada mniej lub wicej dokadnej monografji. Chcc si czego dowie dzie z przeszoci miast naszych trzeba byo udawa si do tendencyj nych i pozbawionych wszelkiej wartoci naukowej monografij w jzyku rosyjskim pira plejady oficjalnych historykw w stylu p.p. Gurowskiego, specjalisty od Kowieszczyzny, Orowskiego od Grodzicszczyzny, Dowgiay i t. p% Z nader przyjemnem uczuciem wita si ukazanie si pracy p. Jodkowskiego, traktujcej pobienie, jak to w przedmowie zaznacza autor, o przeszoci grodu nadniemedskiego. Ksika wydana bardzo starannie na pierwszy rzut oka usposabia przychylnie wzgldem siebie czytelnika. Na okadce ksiki widzimy podobizn Starego urodna, oraz dwa rysunki z herbami miasta.

tl

Przegld krytyczny

579

Rysunek grny przedstawia jelenia biegncego w lewo z krzyiem miedzy rogami; dolny za tarcz piciodzieln z drug ma porodku, gdzie jest umieszczony w poerajcy dziecko; w pierwszej tarczy picio-' dzielnej orce! w koronie, w dragiej pogo, w trzeciej archanio z mieczem, w czwartej niedwied wspity, w pitej krzy. Z pewnem zdziwieniem przygldaem si owym herbom Grodna, tembardziej, i z powodu braku odsyaczy nie mona wiedzie z jakiego rda autor zaczerpn wzory owych herbw Co znaczy jclcri, jak go autor nazywa, w. Huberta (str. 9) kiedy Grodno uywao tego herbu, kto i kiedy go nada? nigdzie nie mogem ualez o tern adnej najmniejszej wzmiankt. Druga za podobizna herbu jest rwnie fantazyjn, gdy jak wiadomo i, jak o tern i sam autor wspo mina (str. 9), prawo magdeburskie, a wic i herb zostao Grodnu nadane przez Kazimierza Jagielloczyka w r. 1444, tymczasem za w poerajcy niemowl na tarczy maej przypomina herb Storzw, a wic ma zwizek z krlow Bon, ktra rzeczywicie wadaa ekonomj Grodziesk, lecz w okresie czasu znacznie pniejszy nu Natomiast Jodkowski pomin naj bardziej prawdopodobny wizerunek herbu, ogoszony w .Kwartalniku Litews kim - (Petersburg 1911 str. 82) przez Tadeusza Dmochowskiego ktry wzorowa si na rysunku herbu Grodna w dziele Ccllariusa: nRegni Poloniac novissima descriptio". Opis herbu Grodna podug Dmochowskiego brzmi jak nastpuje,Tarcza czteiodzielna z ma tarc? porodku. W pierwszej czci orze w koronie, w drugiej jedziec zbrojny z mieczem zaniesionym (Po go), w trzeciej niedwied wspity, w czwartej archanio z mieczem do gry. W rodku nad wszystkiem krzy w tarczy, czerwony w polu. srebrnem". Przechodzimy teraz do samej pracy Jodkowskiego, ktra si dzieli na dwie czci; pierwsza nieb zawiera dzieje Grodna, druga za dzieli si na trzy rozdziay: dawne warownie Grodzieskie, kocioy, budownictwo wieckie. Na pocztku pierwszej czci przedstawione s pierwotne dzieje miasta ktrego nazw autor wywodzi od litewskiego sowa gardas, czyli miejsce ogrodzone, przeznaczone dla hodowli owiec, a pniej grd. Tymczasem istnienie Grodna ju w Xl w. jest kwestj bezsporn, )ak to i sam autor podtwierdza (str. 4), a poniewa niemoliwem jest, by Litwini ju wtedy zakadali jakowe grody, wic Grodno zostao zao one przez sowian, i wtedy upada pochodzenie nazwy Grodna od gardas. Grody o podobnej nazwie spotykaj si czsto na Rusi (Horodno, Horode) przewanie na Polesiu i Woyniu, dokd ju Litwini napewno nie docierali.

580

Pragld krytycgng

12_

Sporo miejsca powica autor Jadwingom, po ktrych pozostaoci ami maj by nazwy niektrych miejscowoci w okolicach Grodna jako to Jatwiesk Wielki i May wsie w p. augustowskim, grodzieskim, wolkowyskim, Sonimskim. Twierdzenie te jest zasadniczo, bdnem, gdy powszechnie jest wiadomem, i nazwy miejscowoci pochodzce od po szczeglnych plemion, szczepw znajduj si zazwyczaj na terytoriach obcych i oznaczaj osady przewanie zaludnione przez jecw. Naog omawiajc dzieje Grodna szczeglniej w okresie przedrozbio rowym autor widocznie si posikowa jedynie tylko tendencyjnym elukubratem nieyjcego dzi nauczyciela historji w grodzieskiem gimnazjum rosyjskiem E. F. Orowskiego. (Grodnenskaja Starina. Cz. I, G. Grodno 1910), ktry z swej strony czerpa wiadomoci z trzeciego tomu Staro ytnej Polski Baliskiego i Lipiskiego, podlewajc je obticie istinno re skim1* sosem. Niektre nawet ustpy pierwszej czci pracy p. Jodko w skiego zawieraj mniej lub wicej udatne tumaczenie odpowiednich ust pw z ksiki p. Orowskiego. Powtarzajc oglnie znane i wobec now szych bada przestarzae lak ta i historji Grodna, ksika p. Jodko wskiego nic nowszego i swojego wasnego nie daje, oprcz moe tego, e wbrew mistrzowi swemu Orowskiemu autor kwestjonuje panowanie nad Grodnem w XI, XII, w. w. wspominanych w kronikach ruskich kniazikw (Dawida Igorewicza, Wsewooda, Borysa, Hleba, Mcisawa) i umieszcza ich nie w nadniemeskim Grodnie, lecz w Grdku na Polesiu, co osta tecznie dzi jest kwestj oglnie znan i nie podlegajc adnej dyskusji. Dzieje Grodna XVIII w w., a szczeglniej porozbiorowe s ice po macoszemu potraktowane, nieco tylko obszerniej mwi si o epoce Tyzenhauza, oraz o ostatnim sejmie w Grodnie, gdzie autor ujawnia pewne oczytanie, oraz znajomo Wewntrznych dziejw Polskich" Korzona. Natomiast insurekcja kociuszkowska, 1812 rok, oraz styczniowe i listopadowe powstania zaledwe e s wspomniane. Cz druga p. t .Zabytki Grodna" podstawia si nieco lepiej, aczkol* wiek opis cerkwi na Kooy jest kompilacj paru broszurek pira oficjal nych historykw prawosawia w Grodnie. (Dikow, episkop Josil, Kor czyski}). Przy opisie dawnej Jary Witodowej omieffiOOcj nastpnie na sobr prawo sawny autora nieco pami zawodzi, gdy przebudowa tej wityni po poarze, w u 1892 nastpia nie w r. 1896, lecz w r. 1893 wnet po tyme poarze. Pomimo tych usterek kocioy grodzieskie (Fara, koci pobernaidynski, pojezuicki, pp. Brygidek, X.X. Franciszkanw) s opisane bardu starannie ze znajomoci przedmiotu i dhbrzeczy o tak wakich ramkach a nadto wyczerpujco, szkoda tylko, e przy wyliczaniu ju nieistniejcych

13

Prreglad krytyczny

58|

kociow i klasztorw pominity milczeniem koci i klasztor X.X. Reformatw, po ktrym do dzi dnia pozostay obszerne mury, gdzie sie obecnie mieszcz magistrat miasta i jatki miejskie. Trzeci rozdzia drugiej czci p. 1. Budownictwo wieckie. Bonica44 zawiera opis bonicy drewnianej, pochodzcej z XVII wieku, oraz innych nielicznych ju zabytkw budownictwa, jakie przetrway do naszych czaswr paac Batorego, paac kolejno Radziwiw, Sapiehw i Lubeckich dzi wasno yda Margoiisa, kamienica na rogu ulic Zamkowej i Mosto wej z dzi zamurowanemi arkadami, gmach byej szkoy weterynaryjnej za Tyzcnhauza, dzi paac ks. Czetwertyskich, paac biskupw prawosawnych niegdy wzniesiony w korku XVIII w. przez synnego awanturnika i gra cza hrabiego Walickiego, pikne zabytki neoklasycyzmu ratusz miejski, oraz paac niegdy Maksymowicza jednego z pierwszych gubernatorw ro syjskich obecnie, starostwo grodzieskie. Rozdzia trzeci jest niewtpliwie najlepsz czci caej pracy, szkoda tylko, e niektre istniejcych obecnie zabytkw budownictwa zostay bardzo pobienie potraktowane n. p, kamie nica na rogu ulic Zamkowrcj i Mostowej, a o uiektrych autor ani sowem nawrct nic wspomnia naprzykad przepikny paacyk myliwski Augusta III-go w Stanisawowie, dzi ju lecy w obrbie miasta. Naog praca p. Jodkowskiego nie posiada wikszego znaczenia nau kowego, jest tylko krtkim i nic zawsze dokadnym przewodnikiem dla bardzo powierzchownego zapoznania si z miastem, a prastare Grodno oczekuje jeszcze powanej monogralji obszernie opisujcej jego dzieje. L. S^uka.

Brensztejn Micha, biblioteka Uniwersytecka w Wilnie do 1832, Wilno 1922. Nakadem ksigarni Jzefa Zawadzkiego w Wilnie str. 146. Janowski Ludwik. W promieniacb Wilna i Krzemieca Wilno Nakadem Ksigarni Jzefa Zawadzkiego 1923, str. XI+71 +271, Z prawdziw radoci naley powita budzcy si w Wilnie ruch wydawniczy. Po tylu latach przymusowego zastoju stara, a tak zasuona w dziejach naszej kultury ksigarnia Zawadzkiego w Wilnie rzucia ostatmemi czasy na rynek ksigarski kilka wydawnictw. Midzy innemi dwa. z nich powicono dziejom Dawnej Wszechnicy Wileskiej. Pan Micha Brensztejn przedstawi nam dzieje Bibljoteki Uniwersy teckiej w Wilnie, a przyjaciele . P . proi. Ludwika Janowskiego wydah

332

Przegld krytyczny

14

szereg, prac zmarego, powiconych w przewanej czci dziejom uczelni Wileskiej. Na 98 stronicach p. Brensztejn da treciwy zarys dziejw jednego z zakadw wszechnicy wileskiej, poczwszy od najdawniejszych czasw; obszernie omwi losy bibljoteki krla Zygmunta Augusta, ktry umierajc cay swj bezcenny ksigozbir zapisa kollegjum Jezuitw w Wilnie. Ksiki te, ktre w pokanej jeszcze iloci oglda Lelewel w r. 1825, w latach pniejszych ulegy rozproszeniu po rnych krajowych i zagra nicznych bibljotekach. Najwicej natury rzeczy powici autor miejsca dziejom bibljoteki w okresie uniwersytetu Wileskiego od r, 1803 do 1832, rozporzdza bowiem znacznie obszerniejszym materjaem drukowa nym, oraz niedrukowanym, pochodzcym 2 niedawno udostpnionych rde archiwalnych z Archiwum Okrgu Naukowego w Wilnie, zbioru rkopisw Bibljoteki Uniwersyteckiej i Bibljoteki im. Wrblewskich w Wil nie. W tok opowiadania o dziejach bibljoteki w tym okresie wplt autot trane sylwetki wybitniejszych pracownikw bibljotecznych, a wic Godfryda Ernesta Groddecka, Szymona Feliksa ukowskiego, Ludwika Sobolewskie go, Bobatkiewicza, Adama Jochera, a przedewszystkiem Kazimierza Kontry ma, tego zagadkowego ducha opiekuczego wszystkich przedsiwzi naukowych w Wilnie. Posta Kontryma oddawna domaga si wyczerpujcej monograiji, mniemam, e nikt tego zadania nie jest w stanie dokona lepiej nad sza nownego autora, ktry w swem wywodzie o rodzinie Kontryma da nam przedsmak, czem byaby podobna monografja. Moe nadchodzca stuletnia rocznica procesu iilaretw i usunicia Kontryma z Uniwersytetu skoni Sz. autora do napisania tej pracy. Obszernie mwi autor o uskutecznionej w tym czasie przebudowie bibljoteki, niestety jednak nie zaopatrzy swej pracy planem lokalu, ktry pozwoliby czytelnikowi atwiej orjentowa si w dokonanych przerbkach. Po zamkniciu w r. 1832 Uniwersytetu przystpiono do rozszarpy wania jego bogatego mienia, rzecz prosta, e nie oszczdzono i bibljoteki, ktra zostaa podzielon na razie pomidzy S instytucyj: Akademj Du chown, Akademj Medyko-Chirur^iczn, Okrg, Naukowy Biaoruski^ Uniwersytety Kijowski i Charkowski. Bardzo interesujcym jest umieszczony w dodatku spis dzie, wypo yczanych z bibljoteki przez Mickiewicza, Zana, Towiaskiego i Sowackie go. Dla historykw literatury dla badaczy twrczoci tych pisarzy jest to szczeg nieobojtny, yczy by naleao, eby autor uzupeni ten dodatek mnemi jeszcze nazwiskami. Tylu wychowawcw Uniwersytetu Wileskie

15

Prieglqd krytyczny

583_

go wsawio si na rnych polach twrczoci naukowej i poetyckiej, ze bardzo ciekawem byoby poznanie lektury wczesnej modziey akade mickiej, W krtkim sprawozdaniu niepodobna przedstawi, caej zawartoci tej cennej pracy. Naleaoby yczy, aeby i inne zakady dawnego Uni wersytetu Wileskiego doczekay si podobnie sumiennego i wyczerpujce go opracowania Szereg prac . p. prot. Janowskiego poprzedza obszerny, bo na 60 przeszo stronach, yciorys skrelony przez prol. A. Wrzoska i pann W, Horoszkiewiczwn. yciorys ten. nader serdecznie napisany, oparty zosta w duej mierze na listach zmarego uczonego do rodziny i przy jaci. Trafnie bardzo zauwayli autorowie, e dwa rysy cechoway t czyst dusz: .bezgraniczne miowanie przeszoci Wszechnicy Wileskiej i niczem niezachwiana wiara 'w jej zmartwychwstanie*. Wiara ta nie upuszczaa nigdy Janowskiego, w momencie najwikszego przeladowania narodowoci polskiej na Litwie, kiedy zwyciski nacjonalizm rosyjski wy powiada jej mierteln walk, z katedry na uniwersytecie Jagielloskim pady to prorocze sowa Janowskiego: Gboko jestem przekonany i po zwalam to sobie naciskiem wyrazi, e to ycie ducha i myli z wile skich czasw przetrwa przemoc, odrodzi si z popiow, jak w mi tyczny Feniks i gosem zrozumiaym przemwi do odlegych pokole". Ta wiara nie zawioda Janowskiego, po kilku bowiem latach doczeka si wskrzeszenia Uniwersytetu Wileskiego i zaj w nim, niestety na krtko, jedno z najwybitniejszych stanowisk. Trafnie nazywa siebie jednem z ostatnich ogniw, czcych tamt nieodaowan epok z teraniejszoci. Zostawszy profesorem wskrzeszonego Uniwersytetu Wileskiego, usiowa przerzuci .kalinowy most do przeszoci, eby z niej zabra wszystko co ywotne, pikne, swoiste, wileskie, eby to byo odrodzenie i dowie, it ostatnie lata byy letargiem, nie zagad-. Niestety zowrogi los nie pozwoli Janowskiemu duej pracowa w ukochanej przez niego wszechnicy, ktrej saw gosi swemi pismami i odczytami. Cae prawie tak krtkie swoje ycic powici L. lanowski pracy nad dziejami Uniwersytetu Wileskiego. Pierwsza praca, pisana jeszcze na awie uniwersyteckiej, dotyczya Wszechnicy Wileskiej, mier przerwaa rozpoczt dusz prac o historjogralji Uniwersytetu Wile skiego. Wikszo szkicw i rozpraw, zebranych w ksice . W promie niach Wiilna i Krzemieca" powicona jest uczelni Wileskiej midzyinnemi 3 wiksze prace: Ateny Wileskie, O pismach historycznych fundzitta, Lata uniwersyteckie Sowackiego, nieliczc kilku recenzyj z prac

584

Przegld krytyczny

16^

prof. Kallenbacha, Dr. Biliskiego Mocickiego i t. d. Na pierwszy plan wybija si praca o latach uniwersyteckich Sowackiego, jest to ?daniero mojem najlepsza z prac Janowskiego. Uwydatniy si w niej wszystkie jego zalety, jako badacza: gboka i wszechstronna znajomo przedmiotu, dokadno i ciso w opracowaniu oraz ogromne ukochanie. Prac t postawibym o wiele wyej od tak wysoko cenionej przez proi Wrzoska pracy o Uniwersytecie Charkowskim oraz od ostatniej o historjonratji Uniwersytetu Wileskiego. Uniwersytet Charkowski ze wzgldu na swj egzotyczny temat nie przedstawia wikszego interesu dla polskiego czytelnika. Dziaalno Seweryna Potockiego w roli organi zatora Uniwersytetu Charkowskiego daaby si doskonale omwi w ra mach jednego artykuu. Historjogralja Uniwersytetu Wileskiego, pisana na krtko przed zgonem, nosi na sobie wybitne pitno chorobliwego stanu autora. Zna popiech gorczkowy, z jakim stara si j wykoczy. Std sdy nic zawsze zostay umotywowane, niektre problematy, wysu nito przez autora, nie zostay naleycie rozwinite. Wnioski, wycignito przez autora, w wielu wypadkach nie dadz si utrzyma, Od tych wad woln jest praca o latach uniwersyteckich Sowackiego. Rzucia ona snop wiata na ostatnie lata istnienia Wszechnicy Wileskiej, czasy dotychczas najmniej zbadane. Prof. Janowski wykazuje w swej pracy, ze pomimo pogromu, dokonanego w latach 1823, 1824, pomimo wyjazdu z Wilna kilku pierwszorzdnych si oraz odebrania Uniwersytetowi autonomii aima mater wileska bya mimo to wszystko szko dobra, stojc na po ziomie wiedzy wspczesnej, majc wielu profesorw bardzo dobrych szczeglnie na wydziale lekarskim i iizycznym. Jedno tylko nasuwa si uwaga, zdaje si, e niezupenie susznie . p. prof. Janowski prbowa rehabilitowa Pelikana, dowodzc, dba o stan naukowy Uniwersytetu, e byl tylko wykonawc otrzymywanych z gry dyrektyw. Z teni po' gladem nie podobna si zgodzi. Nowe materjay, udostpnione obecnir, midzy innemi akta sprawy prof. Onacewicza, pamituiki Dr. Morawskie go, odsaniaj w caej peni nikczemn prowokatorsk rol Pelikana, w rzeczywistoci bardzo mao dbajcego o stron naukow powierzonego jego pieczy zakadu. To, co pisze autor, e Pelikan nie wystpowa wtedy jako wrg polskoci, lecz tylko jako przeciwnik szkodliwy wolno mylnoci", w rwnym stopniu mona odnie i do Nowosilcowa, u kt rego rwnie specjalnej nienawici do narodowoci polskiej nie byo. Nowosilcow, gdyby mu pozwolono, dziaaby tak samo nie tylko w Kr lestwie Polskiem i na Litwie, lecz i w najbardziej rdzennej gubcrnji rosyjskie;.. 2 pozostaych szkicw naley wyrni pikne zagajenie kunu 'v Uniwersytecie Jagielloskim p. t. Ateny Wileskie" oraz rozpraw

Przegld krytyczny

535

o pismach historycznych i literackich JundzWa. Susznie zupenie autor podnosi zasugi tego uczonego i wielce gorliwego o stan uniwersytetu proiesora. Zbytecznem wydaje si natomiast przedrukowanie urywkw % pamitnikw Jundzila o cudzoziemcach na Uniwersytecie Wileskim. Znajdujce si tam drobne przypisy pro(. Janowskiego nie usprawiedliwiaj w dostatecznym stopniu wczenia tego obcego urywka do zbioru pism zmarego uczonego. Naley si prawdziwa wdziczno ludziom, ktrzy, wydajc te pisma, rozproszone po rnych czasopismach, ocalili je od zagady i cliarowali czytelnikom pikn, podnoszc ducha ksik. Firmie za* Zawadz kiego naley wyrazi jak najwiksze uznanie za niezwykle starann szat zewntrzn jak przyobleczono zarwno ksik Janowskiego, jak i prac Brensztejna.

Januajtis Augurtyii. Powstanie w Litwie 1865 1864 r. Tuma czenie 2 litewskiego, nakadem Ziemi Ojczystej*'. Wilno, 1925, 16 str. 109. Autor pracy omawianej, obecnie preiesor uniwersytetu litewskiego w Kownie, znany jest z kilku studjw historycznych w jzyku litew skim, jak Valstiecai ir 1831 m. revolucija Lietuvoje- (Wocianie a re wolucja r. 1831 na Litwie*), Wilno, 1910, po polsku: .Chopi litewscy w roku 1831", Wilno 1921, ValstieCiij sukilimas XVIII amiaje LittuvoieB (Powstanie chopskie w XVIII w. na Litwie), Wilno, 1910, prze kad polski p. t. .Powstanie wocian szawelskich w roku 1769" wyszed w Wilnie r. 1921, Simanas Daukantas" (Szymon Dowkont) Wilno, 1913, 1 yciorysw Emilji Plater, Akielewicza, ks. Mackiewicza, Ludwika Jucewicza, i innych przyczynkw drobniejszych, wreszcie z przekadu i przerbki Stan. Kutrzeby Historji ustroju Litwy (t. II Historji ustroju Polski w zarysie*: Litwa), ktra wysza p. t. .Lietuvos visuomens ir lei ses istorija (Historja spoeczestwa i prawa litewskiego str. 218, Wilno, 1916. lak zaznacza przedmowa, cz pracy niniejszej (o .prdach politycz nych powstania") referowana bya w r. 1918 na oglnym zjeidzie To warzystwa Naukowego Litewskiego (etuviq Mokslo Draugija) w Wilnie, nastpnie rozszerzona 8 do 12 rozdziaw przygotowana zostaa do druko, jako rzecz, obejmujca powstania.
1*

586

Przegld krytyczny

18

Ksieczka ma pewne niewtpliwe wartoci pozytywne, i-o Przedewszystkiem powicona jest caa zagadnieniu powstania na Litwie, ktry to temat w oglnych opracowaniach dziejw powstania poruszany jest z natury rzeczy ubocznie, drugoplanowo i zazwyczaj nic moic by naleycie wyczerpany. 2-0 Autor usiuje przedstawi przebieg powstania w zwizku z imteresami i deniami szerokich mas ludowych na Litwie, ktre znowut, pomimo decydujcego znaczenia dla sprawy, pospolicie w opracowaniach naleycie uwzgldniane nie byy. 3-0 Wreszcie autor znajdowa sie w tern szczeliwem pooeniu, iz, jako nic Polak, mia przed wojn dostp do archiww rzdowych w Wil nie (jak archiwum genera-gubernatora, murawjewowskie, deputacji szla checkiej), w swych najciekawszych i najwaniejszych czciach przed woin zamknitych dla badaczy polskich na siedem pieczci, czasu wojny wywiezionych czciowo do Rosji, To te nic dziwnego, e w pracy swojej prof. J. mg podnie nie jeden szczeg mao znany lub cakiem nowy i owietli go z nowego punktu widzenia. Na tern si jednak kocz dodatnie strony pracy, w ktrej dostrze gamy, t y l e z a b a r w i e n i a n i e w a c i w e g o , tak tenden c y j n o , tak wielki brak metodycznosci (por. recenzj teje pracy przez W. Sak. PrzegL Wile. 1923 nr. 21), e z przykroci zazna czy to trzeba obniaj one niezmiernie warto pracy p. J, i sprowa dzaj niemal j do poziomu pamtletw polityczno-agitacyjnych o wypadkach z r, 1863 Briancewa, Gogiela czy Storoenki. Po pracy pira proi. j., referowanej na Walnym Zjedzie T-wa Nau kowego, n a l e a o s i s p o d z i e w a i n n e g o t o n u , cho, co prawda, ogoszenie jej nakadem Ziemi Ojczystej", agitacyjnego, nie prze bierajcego w tonie pisma litewskiego, wydawanego w Wilnie po pol sku, zgry nie pozwala wry zbyt dobrze o charakterze objektywnym i naukowym ksieczki. Charakter ten okrelilibymy, jako agitacyjny, wysoce nacjonalistyczny i demagogiczny, co si ujawnia w licznych szczegach: w uwaaniu War szawy za ostoj wstecznictwa na Litwie (str. 16), i w przypisywaniu war stwom ludowym na Litwie szczeglnco uwiadomienia kulturalnego i po litycznego (str. 66 i in.); w oglnikowem oskaraniu ziemiastwa o prze ciwdziaanie bractwu trzewoci, kiedy na podstawie powoanej przez proi. J. pracy Brensztejna mona stwierdzi, e obok przeciwnikw propagan dy trzewoci liczyo wczesne ziemiastwo licznych i szczerych jej zwo lennikw (str. 1922); w narzucaniu wczesnemu pojciu .Litwin" tam, gdzie autorowi to dogadza, znaczenia polityczno-etoograficznego, wro*

19

Przegld krytyczny

587

giego kaftana i deniom politycznym polskim, trcgo jako ywo w r. 63 wyraz ten nie posiada (por. str* 18 i in.); w staem, nie oparem na iaktach przeciwstawianiu Litwy" oraz jej wczesnych de niepodlego ciowych, jej interesw deniom i interesom Polski"(str. 3139 i in.), leeli chodzi o r. 1863. to raczej moe by mowa pod pewnemi wzgldami o przeciwstawianiu Litwy" .Krlestwu Polskiemu", ktre w wypadkach tego roku pr/edewszystkiem musi by brane w rachub. Sdz, e w r. 1863 przeciwstawia mona rzd powstaczy w Warsza wie takiemu rzdowi w Wilnie nie jako rza.d narodowy polski" rzdowi na rodowemu litewskiemu, lecz jedynie, jako rzd centratny prowincjonalnemu. Bdnie te autor rozumie, naszem zdaniem, spory o Litw* midzy rz dem powstaczym wileskim a warszawskim. Nie o budowanie odr bnej, a tern mniej wrogiej Polsce pastwowoci litewskiej, tutaj prze cie chodzio, nawet u takiego sui generis separatysty", jak Kalinowski, ale tylko o rnic na tle taktyki powstaczej, na tle pewnych animozyj oso bistych, ktre niestety uderzy musz kadego, bliej powstaniem styczmowem si zajmujcego. Biaoruskie odezwy Kalinowskiego, skiero wane do muzykw ziemli poskoj" ca swoj treci najlepiej tego dowodz. Oto czytamy w jeduej z odezw takich* My, szto ywierno na ziemli polskoj... My Polaki z wiekou wiecznych... Dawoli, dziadulu, daci; nastau ue czas, Boyj czas! Chto za Radom Polskim, tamu praudziwa wolno, chto prociu Jego, tamu wieczna niewola na hetom i wiecznoje patenpienie na tamtom wieci! Wybierajcie, szto komu lepszoje!". Sowa te, sprzeczne z tern, co si nieraz dzisiaj mwi i pisze o Ka linowskim, w dosadny sposb zdaj si wyraa nastroje i swoisty .sepa ratyzm" Kalinowskiego oraz jego stronnikw i naleycie owietlaj zdanie p, I., e z pocztku wzili gr" oni i .postanowili odczy si od Pol ski" (str. 38 45), Ton stronniczy i demagogiczny, a jednoczenie wrogi polskoci uja wnia si te czsto w stronniczych okreleniach autora, napeniajc rozgwarem namitnoci politycznych doby dzisiejszej czasy, aczkolwiek niedawne, lecz namitnociom tym w sensie dzisiejszym cakiem obce. Oto przykady. Korzystajcy z amnestji Litwini byli przezorniejsi od Polakw* (str. i8), co autor widzi w mniejszej liczbie Litwinw, ni Polakw, ktrzy z am nestji skorzystali Zgodno interesw szlachty i polityki rzdu rosyjskiego miay spowodowa, e nie dano pozwolenia na wydawanie czasopism li tewskich w dobie przedpowstaniowej, gdy obawiano si tu i tam oburzenia ludu" (?!) (str, 19): Gdy Litwa dostaa si pod wadz Rosji wocianie zostali w penej zalenoci od panw" mwi
18*

588

Przegld krytyczny

20

autor ($tr. 24) ale o tern, ze stanowisko ich prawno - spoeczne si nawet pogorszyo po przejciu pod panowanie rosyjskie autor w dalszych obszerniejszych wywodach nie wspomina ani sowem. Wszyscy w Litwie (zapewne szlachta oraz inteligencja na Litwie) czekali ulg tylko dla siebie: chcieli, aby w Litwie by jzyk polski, aby zosta w Wilnie otwarty uniwersytet 1 wykadowym jzykiem polskim" etc. (str. 26). Zjakimle jzykiem wykadw} m podany i moliwy byby uniwersytet w Wilnie w pierwszych latach panowania Aleksandra N? Szlachta litewska po wiada autor gorco pragnie rozszerzenia urzdze autonomicznych Kr lestwa na t, zw, gubernje zabrane i zwraca si odpowiedniemu adresami do tronu; inna cz biaych" w Litwie, wierzcych w nieodzowno walki zbrojnej o niepodlego nie rozumiaa tej niepodedtaci odrb nej od Polski (str. 34, 35), bo wedug autora, Pogoski o niepo dlegoci Litwy niektrym ze szlachty nawet pniej zdaway si straszuemi" jednak pizeciwnicy szlachty, ludzie demokratycznych pogldw w Litwie twierdzi dalej - byli za niezalenoci, za niezczeniem si Polsk i stanowczo za wojn z Rosj" (str. 35). Czy istotnie tego ro dzaju stanowisko niezczenta si z Polsk" i prowadzenia waki o nie podlego zgoa odrbn byo wogle do pomylenia na Litwie w prze dedniu powstania, czy sta na nicm kto z wybitnych dziaaczy powsta czych, o tern wtpi naley, i szkoda, i autor nie przytoczy tn ani nazwisk ani dowodw na poparcie swych twierdze. Biali to organi zacja wacicieli dworw mwi autor (str. 48). Idc oni do powsta nia mieli celu bouienie swoich interesw, eby rewolucja nic skrzyw dzia dworw". Bezwzgldne zdanie to o szlachcie litewskiej z organi zacji biaych, ktra tak hekatomb krwi i mienia zoya W r. 63, nie tyle przypomina zdanie wywietlajcego prawd historyka, ile orzeczenie demagoga, ktry chce t prawd nagi do swych celw, .Zrobili oni z powstania zabawk. Chcieli wszystko to obrci na ozdob spraw pol skich w Litwie*. Obawiali si oni (biali) powstania ua szerok skal, a o powstaniu trzeba byo rozprawia" (str. 49). Tu ju rnamy do czy nienia ze zdaniem czy zarzutem, ktry zrozumie jest trudno. Szlachta Litwy obawiaa si, e Warszawa Litw oszuka lub zapomni o niej", e ajent dyplomatyczny" Rzdu Narodowego ks. Czartoryski odczy Litw od Polski lub zupenie o Litwie zapomni" (str. 53). A wic Wars2awa, Rzd Narodowy, oraz jego ajenci stale pomawiani o zaborczo i zachan no w stosunku do Litwy w tym wypadku podejrzewani s o to, e z lekkiew sercem zapomn" o Litwie. Z zadowoleniem (nie wtem, czy dajcem si uzasadni historycznie) stwierdza autor, wiedziaa ona (Rosja), e lud Litwy wiatlejszy, lepiej rozumie ni Polski" stosunki wczesne,

21

Przegld krytyczny

589

za chwil robi znowu zarzut ii organizowano powstanie w taki sposb, eby wypado Polsce na korzy i eby Litwa dostaa si jej...* (str. 68). Oto kilka przykadw, dorywczo wyjtych z kilkudziesiciu stron ksieczki, przykadw przecitnych, bynajmniej nie najjaskrawszych najbardziej zdumiewajcych. Monaby zapeni niemi kilkanacie stron recenzji, sdz, e i powysze charakteryzuj sos", jakim zaprawiona jest ksieczka, oraz brak poczucia historycznego, ktre kae autorowi patrze na przeszo sub specie dnia dzisiejszego. Poza tern autor, o ile to dogadza jego tendencji w sposb nicmetodyczny okazuje zbyt wielk atwowierno i ufno do zezna powsta cw, skadanych przed sdem (np. str. 49), Znan jest rzecz, e, stajc w obli czu wroga wielu z pord nich usiowao zmniejszy stopie odpowiedzial noci wasnej bd powoujc si na presj, wrcz na terror Rzdu Naro dowego i wogle wadz naczelnych powstania, bd" te przedstawiajc ich zarzdzenia i stosunki midzy wadzami powstariczemi ze strony jaknajbardziej ujemnej i krytycznej. Autor z atwoci i nieraz kuje na tern kowadle bro swoich zarzutw, zapominajc o tern, o czem susznie po wiedzia jeden z badaczy r, 63: Zezna winiw, torturowanych fizycz nie i moralnie, nie mona poczytywa za bezwzgldnie pewne rdo hi storyczne. Do prawdy dotrze mona tylko przez zestawienie zezna oskaronych z dokumentami i innemi materjaami, odnoszcemi si do da nej epoki". Podobnie ze zbyt wielk atwowiernoci pizyjmuje autor wspomnienia niektrych bardziej odpowiadajcych mu pogldami pamitnikaizy (np. dilera, Pantielejewa), nie poddajc ich naleytej kontroli. Nieraz bez cisych podstaw oglnikowo przypisze jaki pogld pewnym grupom uczestnikw powstania (str. 30) lub bez naleytej argumentacji dzisiejsze pogldy przeniesie dowolnie o pl wieku l gr wstecz, snujc na ten temat nieudowodnione wnioski. Tendencyjnie pominie nazwisko tego czy owego dziaacza, jeeli to si nie zgadza z jego naogl niechtnem stanowiskiem wobec obozu biaych** na Litwie w pow staniu (e wymieni tu chociaby spraw zotej h ramoty", rozrzucanej nad Wog str. 71, 72). Brak m e t o d y c z n e g o b a d a n i a k w e s t j i obok tendencyj noci t o d r u g a k a r d y n a l n a w a d a ksieczki, odbierajca jej znaczn cz wartoci historycznej. Nie mwi tu jut o takich usterkach, wymagajcych faktycznego sprostowania, jak e ks. Ogiski mia na imi Jeremi (zam. Ireny str. 19) e szkoa wojskowa zorganizowana bya przez Cuneo (zam. w Cuneo) we Woszech (str. 76), albo bdna numeracja papiea Piusa IX (str. 62, 87) albo nazywanie Wydeiau Wykonawczego Litewskiego" Oddziaem"

590

Przegld krytyczny

2lJ

(str. ,2 i in.), gdy chtnie odnosimy to do bdw tumaczenia i korek ty, zaznaczajc, e jedno i drugie pozostawia wiele dozyczenia,a jzyk prze kadu roi si od rusycyzmw, wadliwej skadni i wogle nieposzanowania jzyka polskiego. 1 jeszcze jedna drobna uwaga pod adresem przekadu wobec sformu owania tytuu ksieczki Powstanie w Litwie" (nie: na Litwie) i staego uywania takiego zwrotu w tekcie. Nie kwestjonuj bynajmniej pra widowoci tego zwrotu, bez znan jest rzecz, e niektrzy dzisiejsi pastwowcy litewscy i Litwini, piszcy po polsku, len sposb wyraania si (w Litwie") uznaj za jedynie suszny, uywaj go wycznie i zdaj si chcie go narzuci jzykowi polskiemu, jako cech sta i niezmienn, w okreleniu .na Litwie" dopatrujc si tendencji do uwaania Litwy za prowincj Polski (wobec; na lsku", na Mazowszu"), Sdz, e jest to draliwo, aczkolwiek zrozumiaa w dzisiejszych zaognionych stosun kach, jednak oparta na nieporozumieniu i do pewnego stopnia sprzecz na z autorytetem Mickiewicza (por. w PaouTadeuszu": Ostatni za jazd na Litwie", lecz: Synie szeroko w Litwie Dobrzyski zacianek*), nie usprawiedliwiona przez odwieczn tradycj jzykow, ktra obydwie (ormy (na Litwie" i w Litwie") uznaje za rwnorzdne z pewn przewag w mowie potocznej formy na Litwie". Zapomina przytem nie naley, e nie tylko si mwi na Mazowszu" na Pomorzu", ale w Wielkopolsce", , w Prusiech" (krlewskich), i e aden Wgier nie widzi zamiarw gronych dla pastwowoci wgierskiej w zwrocie .na Wgrzech". Z przykroci w sprawozdaniu niniejsze m zmuszeni bylimy podnie szereg zarzutw, zajlimy si za cokolwiek obszerniej studjum proi. J. nietylko ze wzgldu na osob autora, piastujcego obecnie katedr historji prawa na Uniwersytecie w Kownie, i znanego z kilku innych dawniejszych bada, ale i ze wzgldu na to, e jest ono do pewnego stopnia typowe dla prac, nie stety pod wpywem wypadkw politycznych w ostatnich latach do czsto ukazujcych si na gruncie naszym. Rys ich charakterystyczny polega na tern, e w czci opieraj si one na materjaach nie wyzyskanych, podaj wic niektre szczegy nowe, innym badaczom nieznane, a wic zawie raj pewne cechy bada naukowych. cz je wszake z tak jaskraw tendencj polityczn, z takim brakiem skrupuw naukowych i metody badawczej, te do prac naukowych z trudnoci zaliczane by mog, Stanisaw
. -

Kolciakowski,

23

Przegld krytyczny

591

Januajtis A. Powstanie wocian szawelskicb w roku 1769, Tu maczenie z litewskiego. Str, 48 in 16-o Wilno, wyd, Nowin Wile skich" 1921. Druk. albas w Wilnie, Aczkolwiek mniejsza rozmiarami od omwionej poprzednio praca, itymeaunt w tytule, m jzyku nttwskkn wydana przed 13 aty (1910), jest bezwarunkowo o wiele bardziej wartociowa i przedstawia nader cenny przyczynek naukowy. Dotyczy ona dziedziny tak mao znanej, jak dzieje wocian na Lit wie w XVIII w., i omawia rdowo epizod tych dziejw, jakim byo powstanie" czy te bunt" wocian w ekouomji Szawclskicj w r. 1769, czasu administrowani ekonomjami krlewskiemi w Litwie synnego Ant. Tyzenhauza, podsk. nadw. lit. Praca prof. J. jest tem cenniejsza, e oparta zostaa w znacznej czci na materjale, pochodzcym z archiwum ekonomji Szawelskiej i zaginionym podczas ostatniej wTojny, Bunt Szawelski" stanowi fragment dziejowy, ledwie poruszany w li teraturze historycznej. Proi. J. przedstawi go w sposb wyczerpujcy, o ile na to pozwalay rda, 1 usiowa uj przedmiot bezstronnie. Od siebie doda tu jedynie musz, i chocia autor uwzgldni w genezie powstania wpyw konfederacji barskiej (str. 13, 4# * > 27) *# lecz, mojem zdaniem, jednak zbyt mae znaczenie przypisa dziaaniu tego czynnnika konfederackiego, ktry zwraca si ostrzem przeciwko krlowi i na der silnie wpyn na przebieg wypadkw w dobrach ekonomicznych, a wic rzdzonych w imieniu krla i przedstawiajcych ?. tego powedu dla agitacji konfederackiej teren niesychanie podatny (up. w pimie, wydanem w tatach 1780 82 podczas procesu Tyzenhauza ze skarbem pt. Accessorium o czenie aktoratu z jednoci sprawy", wyrane znajdu jemy wywody, i .okaza si bunt tamten z iomentu od konfederatw, majtniejszych na mudzi ludzi" i by podniecany udzeniem nadania za to swobd*; podobnie w relacji nuncjusza Dur.m'cgo z d. 12.VIU 1769 Iheiner, Monumenta IV, str. 302, nie mwic o korespondencji wsp czesnej z krlem np. w Arch. XX. Czartoryskich w Krakowie). Rwnie moe nazbyt zbagatelizowa autor wyznawane przez konfe deratw haso obrony zagroonej wiary, zdolne poruszy szerokie masy religijnie nastrojonego ludu i znajdujce oddwik f w Szawlacb u gupiego chopstwa, ksiy suchajcego-, jak stwierdza jedno ze rde (list Tyzen hauza do krla, szyfrowany z d, 16.VII 1770, por. mj przyczynek pt. Ze studjw nad dziejami ekouomji krL na Litwie" (str. 84)- Toby byy jedyne uwagi krytyczne natury oglniejszej. Pozatem, godzc si w caoci na oglne wywody autom, chciabym zgosi pewne zastrze-

592

Pnertad kiytycmy

ttua, dotyczce paru szczegw: Rd Czartoryskiej... zdzierstwem i krtactwem zbogacotiy* (str. 11) jest lo sd zbyt jednostronny, ostrv i niesuszny. Ukraicy powstali przeciwko panom i rozpoczli wojn" (sir. 13). Okrelenie .Ukraicy* w odniesieniu do buntw eleniaka i Gonty wydaje si troch niewaciwem i anachroniczuem. Mwic o wyroku, zapadym w magdeburgji kowieskiej na uczestnikw powstania, powiada autor, e wyiok ten 2*pad po myli ekonomji Szawelskiej (waciwie jej zarzdu). Nic dziwnego dodaje. bya ona potn, a oprcz tego przekupia sdziw" (str. 43)- Nie kwestio nujc moliwoci przekupstwa, sdz, ze zarzut to zbyt ciki, iby rob go mona bez przytoczenia dowodw. Na str. 44 mwi autor: Biskup Wileski nie speni obietnicy: nie troszczy si o zmniejszenie kary, gdyi byt panem magnatem, a oni tylko cbopami, ktrzy si pobuntowali przeciwko panom". Sd nazbyt krzywdzcy biskupa Massal skiego, w ktrego do nieciekawych naogl pod, wzgldem moralnym dziejach ywota, stosunek do ludnoci wociaskiej stanowi bodaj kart najjaniejsz. Przekad pod wzgldem jzykowym naogl jest wcale poprawny (chocia miejscami zbyt ciki i nie do jasny w skadni). Naley tu sprostowa niektre niecisoci i usterki przekadu- jeden przywdcw powstania Tomasz Lewicki gubernatorem zagrskim" bynajmniej nie by (str. 15, prsyp. w oryginale litewskim poprawnie str. 12); inny .pryncypahiy promotor buntu" Micha Pawgicwicz (alias Pauga) przyby do wsi Walna, nie do Wilna (str. 17 w oryg. poprawnie str. 13). Uczestnicy buntu o ile nie byli szlacht stawieni byli przed sdem magdeburgji w Kownie, nie przed sdem grodzkim w Kownie, (str. 40 w oryginale poprawnie: Kauno miesto (magdeburgijos) teismas" sir. 29 sd grodzki wykada si po litewsku pitis telsmas"). Drobne usterki powysze nie odbieraj zalet pracy, ktra pod wzgl dem treci jest cenna, pod wzgldem za tonu wykadu i poprawnoci przekadu stoi o wiele wyej od pracy p. J. o roku 63 na Litwie. Stanisaw Kociakowski. Monumente Poloniae Typographica XV et XVI saeculorum volumen I. Cracovia Impressorum XV et XVI saeculorum edidit Joannes Ptanik Leopoti Sumptibus Instituti Ossoliniani MCMXXU str. 178 + 456. Zakad Narodowy im. Osolinskich we Lwowie rozpocz wydaw nictwo na szerok skal zakrojone powicone pomnikom drukarstwa pol skiego w XV i XVI stuleciu. Trzy tomy pocztkowe bd. zawieray

ni25

ni

Przeld krytyczny

593

rda archiwalne do hisorji drukarstwa, ksigarstwa, papiernictwa i intro ligatorstwa oraz innych zakadw zczonych z ksikami. Dwa tomy wstpne obejm maerja, dotyczcy Krakowa w nastpnym znajd si archiwalja o innych miastach polskich. Dalsze tomy bd zawieray biblijogratj drukw XV i XVI st., ktre powstay na ziemiach polskich lub te maj bezporedni z ni zwizek. Wreszcie bdzie wydany atlas, w ktrym bdzie odtworzony meterja techniczny drukar polskich XV i XVI st., a mianowicie czcionki, ozdoby drzeworyty i t. p. Opracowanie pierwszego tomu zostao powierzone pro(. Janowi Ptanikowi. Trudno byo o lepszy wybr. Zasuony wydawca rde archiwalnych, najwybitniejszy obecnie znawca przeszoci miast polskich, pro!. Ptaflik mia ju pocci przygotowany materja do dziejw drukar skich, poniewa od wielu lat pracowa nad wydawnictwem Crcovia artificum saeculi XVI, Zebrane tam mater jaty wydzieli i uzupeni nowemi. Poszukiwania rdowe zostay przeprowadzone w licznych archiwach prze wacie Krakowskich i Lwowskich. Tom I skada si z dwu c?ci I Wstpu oraz U Materjaw archiwalnych. Na kocu znajduje si indeks dokadnie i systematycznie uoony. We wstpie autor daje przegld najwaniejszych drukw polskich w XV XVI st. dalej omawia ksigarzy, papiernikw, kartowmikw. Porusza problemat narodowociowy wrd drukarzy i ksigarzy, sprawy organizacyjne, walk o przywileje ksigarskie, w kocu mwi o ksikach polskich, drukowanych w oficynach zagranicznych. Jak kada praca prof. Ptanikn, taksamo i ten wstp jest oparty na szerokicm podou kulturainem. Dzieo pro Ptanika zaciekawi mol ywo wszystkich interesu jcych si przeszoci naszych drukar. Chocia porusza przedewszystkicm jak to wynika z zaoenia dzieje drukar w Krakowie, znajduje si tam nieco meterjau i do dziejw W. Ks. Litewskiego i na te sprawy wycz nie tutaj zwrcimy uwag. We wstpie mwi o Pierwszym drukarzu sowiaskim*1 Szwajpolcie Fiolu z Frankonji. Zastanawiajc si nad przyczynami, ktre skoniy haftarza, przybysza z Frankonji do zajcia si drukiem ksig sowiaskich, autor do chodzi do wniosku, e pobudka do wydawania cyrilic ksig liturgicznych wyszo od panw tewsko-ruskku. Panowie ci jak np. Gasztddowieprzybywali czsto do Krakowa, zapisywali si na Uniwersytet, skupowali ksiki i rkopisy by szerzy katolicyzm i propagowa ide unji wrd schyzmatykw. Oczywicie hypotezy tej z powodu braku jakichkolwiek dowodw uwaa nie mona

_594 _ _ _

Przegld krytyczny

m___

za zupenie uzasadnion. Przy obecnym stanie rde trudno stanowczo zdecydowa czy inicjatyw powstaniu drukarni sowiaskiej w Krakowie naley przypisywa pobudce panw litewsko-ruskich; czy te jak to zazna cza prof. Aleksander rkner1) drukarnia sowiaska powstaa jedynie jako zyskowne przedsibiorstwo. Zdaje si, ze obydwa te przypuszczenia dwch najwybitniejszych znawcw naszej kultury bynajmniej si nie wy czaj, ale przeciwnie uzupeniaj. Inicjatywa moga wyj od panw litewsko-ruskich, a samo wykonanie podjte byo w celach zwykego zysku. W kadym razie jak to wida z szczupych wiadomoci, skrztnie ze branych przez prof. Ptanika majtku Fio na drukarni nie dorobi si; krt ko ona wogle istniaa i zostaa zamknita ju w r. 1491. Wrd innych wiadomoci, znajdujcych si we wstpie zasuguj na uwag wiadomoci o papierniach w W. Ks. Litewskiem w WuY.ie (1522) i w Niewieu w drugiej poowic XVI w. Z drugiego dziau, zawierajcego materjay archiwalne zaczerpnite przewanie z krakowskich ksig miejskich naley wymieni wiadomoci 0 stosunkach drukarzy krakowskich z Wilnem. Wybitniejsi drukarze kra kowscy posiadali swoich przedstawicieli czy plenipotentw, jak bymy dzi powiedzieli, ktrym powierzali swoje interesy* Np. Szarlcnbergowie zaat wiaj swoje sprawy w Wilnie za porednictwem Jana Karczona, obywatela i drukarza wileskiego". (Nr, 732). Wicrzbita porucza swoje sprawy |anowi Katherle, te mieszczani nowi Wileskiemu (Nr. oo). Obok tych nazwisk spotykamy si take z ksigarzami wileskiemi n. p. Frlichem (Nr. 732) i Stanisawem Bogdanem (Nr. 758), Wrd tych drobnych fragmentarycznych wiadomoci mona znale ciekawy mattrja do dziejw stosunkw kulturalnych Wilna z Krakowem. Koczc sprawozdanie z tej niezmiernie cennej ksiki naley uwy datni niezwykle wysok warto wydawnictwa pod wzgldem zewntrznym. Ksika zostaa wydana bardzo starannie, druk odznacza si wysokim poziomem artystycznym, papier bardzo dobry, korekta nader staranna. Zastosowano umiejt ie rozmaite rodzaje czcionek, co si przyczynia do przejrzystoci, lecz jednoczenie nie naduywano rnolitoci druku przez co ksika nie razi pstrokacizn. Spogldajc na ten pikny tom, lak bogaty pod wzgldem treci 1 tak wytwornie wydany, mimowoli nie mona oprze si pytaniu, czy Wibo zdobdzie si kiedy na podobn monografj o dziejach swego dru karstwa? _ _ _ _ _ K. Ck ) Kwartalnik Historyczny rok 1923 nr. XXXVII sir. 167

27

Przegld krytyczny

'

595

Przepisy katalogowania alfabetycznego w bibliotekach polskie/j Projekt. Warszawa, 1925. 16 str, 67.
Wydany obecnie przez Zwizek Bibliotekarzy Polskich z zapomogi M. W. R, i O. P. projekt przepisw katalogowania ksiek, poza swoj wysok wartoci podrcznika dla bibljotekarzy, nie jest rwnie obojtnym db historykw Litwy i Rusi, zwaszcza pocztkujcych. S tu bowiem w sposb przejrzysty wyjanione liczby cerkiewnosowianskie, greckie i rozmaite kombinacje liczb rzymskich na drukach, tudzie wyborny spis starych aciskich nazw miast wraz z ich nazwami pospolicie uywanemu Lecz obok tych wymienionych szczegw, publi kacja ta zawiera bardzo wiele pouczajcych wiadomoci z poytkiem su cych zarwno zbieraczowi i mionikowi, jak i wogle majcemu do czynienia z drukami staremi. A*. B.

NEKROLOG.
8. p. prof Witold Nowodworski
Towarzystwo Przyjaci Nauk w roku ubiegym ponioso dotkliw strat z powodu mierci swego czonka S. p, Witolda Nowodworskiego, proiesora historji powszechnej Uniwersytetu Stetana Batorego. ycie . p. prof. Nowodworskiego upyno na obczynie, zdaa od polskiego rodowiska, od polskiego ogniska naukowego. Kie straci on jednak nigdy zwizku z nauk polsk, pracowa uaukowo w trudnych warunkach. Gdy po latach powrci wreszcie do kraju, cikie ycie, a zwaszcza ostatnie przejcia stargay mu siy i zdrowie, tak, e niedugo ju danem Mu byo pracowa wrd swoich. Urodzi si w ziemi Miskiej, w majtku Lenino, powiatu Ihumedskiego, du. 2 czerwca 1861 roku. Po ukoczeniu gimnazjum wojskowego w Poocku w maju 1. 1878, wstpuje do Instytutu drg i komunikacji w Petersburgu. Obce otoczenie nie wytpio w nim jednake uczucia narodowego, przeciwnie zahartowao je tylko. Dostawszy si do polskich k studenckich ywy bierze udzia w yciu akademickiem. Podczas studjw w Instytucie coraz silniej wzmaga si w nim zamiowanie do badania przeszoci kraju rodzinnego. W 18S2 r. porzuca Instytut i przenosi si do uniwersytetu Petersburskiego na wydzia historyczno-filologiczny, ktry ukoczy w r. 1885 ze stopniem naukowym kandydata. Po opusz czeniu uniwersytetu oddaje si zajciom pedagogicznym, nie zaniedbywa jednake pracy naukowej Pilnie bada rozwj historji polskiej, interesuje si ywo ruchem umysowym w kraju. W r. 1894 w ksidze zbiorowej Cbaritas"'*) umieszcza artyku

p. t. Ryszard

Rppe/, itonowisko jego w dziejopisarstwie polakiem"*

Jest to szkic skrelony z powodu mierci znakomitego autora Geschichte ') Chantai*. Ksiga Zbiorowa wydana na rzecz R. K. Towarzystwa Do broczynnoci. Petersburg 1894, r. 357.

Nekro 1 o

fi

507

Polens**, Prot Nowodworski uwydatnia tutaj przedewszystkiem spokj i bezstronno, jakie cechuj* niemieckiego historyka, traktujcego sprawy polskie. Obok tego artykuu powstaj i inne rozprawy przewanie o cha rakterze sprawozdawczym np. Ukraina XVI w. w wietle bada Alek sandra Jabonowskiego*. Ateneum r. 1897 lub sprawozdanie z pracy o Ka zimierzu Odnowicielu prot. Stanisawa Ktrzyskiego w . . . . . * . i00. Szczegl niej jednake interesuj go czasy Stana Batorego. Rozprawa prof. Wincentego Zakrzewskiego o Ste lanie Batorym zachcia go do badania tej epoki. Temu okresowi powica kilka lat sumiennych i gruntownych studjw. Jako pierwszy rezultat tych prac jest "szkic popularno-naukowy drukowany w yciorysach sawnych Polakw pt, Jan Zamoyski jego ycie i dziaalno polityczna* (Petersburg 1898). Ksieczka ta, napisana jasno i przystpnie, wiadczy o duej znajomoci przedmiotu i rozlegych horyzontach autora. Czerpa on tutaj materjal nietylko z obcych prac, ale przedewszystkiem z wasnych bada. Owocem samodzielnych studjw nad yciem jednego z najwik szych mw stanu, jakich kiedykolwiek Polska wydaa" jest cenna praca pt. ..Lata szkolne Jana Zamoyskiego*. (Kozprawy Akad*. Umiej. wydz. hist.-lilozol. t. 40 r. 1901). Na szerokitm podou kulturalnem przedsta wia autor ycie Jana Zamoyskiego w Padwie. W pracy tej ujawnia si bardzo wyranie nietylko nadzwyczajna dokadno i drobiazgowo w ba daniu, bystro sdu, ale i umiejtno przedstawienia najwaniejszych przejaww ycia umysowego Kuropy wspczesnej. Praca ta doczekaa naleytego uznania w literaturze naukowej. Z wielkim uznaniem pisa o nitj dr. Karbowiak Antoni w Kwart. Hist. r. 1900. Rezultaty jej do dnia dzisiejszego s spoytkowane przez autorw najnowszych dzie. Czsto powouje si na ni prei. W a c a w S o b i e s k i w artykule swym. pt. Henryk Walezy, Steian Batory, Zygmunt lii", drukowanyn\ w .Hi storii Politycznej Polski" cz, II l ). Rwnie dr. A b d o n K o d z i s k i w gruntownej rozprawie: O archiwum skarbca koronnego na zamku krakowskim*. (Archiwum Komisji Historycznej serja 2, tom I str. 133) cytuje prac W. Nowodworskiego, jako jednego z pierwszych autorw, ktrzy zwrcili uwag na inwentarz ). Zamojskiego. Obydwie rozprawy 0 Zamoyskim byy przygotowaniem jedynie do obszerniejszej pracy o Ste fanie Batorym. W r. 1904 wychodzi najwiksze dzieo zmarego pt. Walka Moskwy z Rzeczpospolit o Inflanty (iS7o 1582) wydane w jzyku rosyj) Encyklopedja Polska. Tom V. Cz J. Dzia VI (cz U). Nakadem Pol skiej Akademji Umiejtnoci por. str. 126 przyp. 1.

598

Nekrolog

sk w Petersburgu. '). Praca U uwzgldnia obszerny mater ja archiwalny. Szczeglniej cenne s rda wydobyte z bibljotck i archiww w Peters burgu. Oprcz Petersburga autor zbada wszystkie waniejsze archiwa polskie i zagraniczne. Nic dziwnego, e praca ta zjednaa sobie yczliw ocen wrd krytyki polskiej i rosyjskiej. W Kwart, Hist. t. XXI r. 1907 slTt 508 519 Gustaw Manteultel z najwikszem uznaniem pisa o pracy i. p. Nowodworskiego, uwydatniajc jej wysokie zalety. Istotnie, ksika ta wiadczy o niepospolitej erudycji autora i znajomoci epoki, a przedewszystkiem o niczwykem umiowaniu przedmiotu. Z caego dziea bije prawdziwy kult dla Batorego i Zamoyskiego oraz hod dla potgi Rzpltej <porw. str. 303). Wysok warto tej pracy uzna i uniwersytet PeteJsburski. Na podstawie niej . p. Nowodworski uzyska stopie magistra historji powszechnej w uniwersytecie Petersburskim, Od , 1904 rozpocz tame wykady w charakterze docenta. Wrd wykadw jego szczegl niej byy cenne do dzi z prawdziw wdzicznoci wspominane przez licznych ie&o uczniw odczyty powicone dziejom polskim. W sposb jasny i ywy zaznajamia suchaczw Rosjan i Polakw z najnowszymi wynikami wiedzy historycznej w Polsce. Nie ogranicza si do ulubionej przez siebie epoki Batorowej, ale obejmowa caoksztat historji polskiej. Zatrzymywa si duej nad trudniejszemi, bardziej zawikanemi problemami np, aktualn wwczas spraw w. Stanisawa i Bolesawa miaego. Wy kada nictylko z katedry Uniwersyteckiej, ale i w skromnych mieszkaniach studenckich i w organizacjach modziey akademickiej wzniecajc zamio wanie do tradycji rodzimej i kult dla przeszoci ojczystej. Jednake nie zapomina i o studjach cile naukowych. Pracuje nadal nad rozpocztym tematem. Nie ogranicza si do prac konstrukcyjnych, pragnie zaj si wydawaniem rde do wieku XVI. Z jego inicjatywy Akademja Umie jtnoci w Krakowie postanawia wyda krytycznie kronik witosawa Orzclskiego *) i powierza . p. Nowodworskiemu przygotowa nie rkopisw znajdujcych si w Petersburgu, jednoczenie pogbia on swoj znajomo epoki Batorego, uczy si jzyka szwedzkiego i na podstawie literatury historycznej szwedzkiej i materjaw archiwalnych kreli szkic p. t. Stosunki Rzeczypospolitej ze Szwecj i Danj za Ba torego (Przegld Historyczny t. XII r. 191 j).

') ya SfOdBOMD Pi4fc*> QC O U O < x 5782), oDBBH -* .. *. 1904t *tr. Il-f 304+49. a ) Scriptores polonkamm t, XXII str. XXIX.

Nekrolog

599

Obok tego podtrzymuje on czno pomidzy nauk polsk i rosyj sk. W czasopismach polskich daje przegldy historjogralji rosyjskiej *), analizuje poszczeglne dziea. Pras rosyjsk iniormuje o postpach nauki polskiej. W sdach jest ostrony i pobaliwy. W kadej pracy (np. Sto* roenki o Kozakach za Stefana Batorego)*) stara si uwydatni cechy do datnie zaznaczy jej istotn warto. Dla jednej tylko wady jest bez wzgldnym dla tendencyjnego przekrcania taktw historycznych. Ta kie wykroczenia potpia tern bardzo surowo, jak np. w recenzji z ksiki Lappy o Wielkim Ks. Litewskiem3). Oywiona dziaalno literacka na tern polu, niestety, zostaa przer wana z powodu przeniesienia w r. 190e . p. Nowodworskiego na pro fesora Instytutu Historyczno-Filologicznego w Nieynie. Oderwany od archiww i bibljotek petersburskich nie mg systematycznie pracowa w obranym przez siebie dawniej kierunku. Ogasza wprawdzie jeszcze nieraz rozprawy naukowe, ale byy to rzeczy przewanie juz wczeniej opracowane. Po przeniesieniu si do Nieyna zmienia si jednoczenie i przedmiot jego zainteresowania. Wykady w Instytucie Filologicznym W Nieynie oraz w Uniwersytecie Kijowskim zniewoliy go do zajcia si przede wszy stkiem hislorj powszechn, (u dawniej te pocigay go za gadnienia z dziejw kultury i cywilizacji. Podczas pobytu w Nieynie pisze po rosyjsku obszerny tom historji nowoytnej, powicony przewanie zagadnieniom kulturalnym*). Obok tych spraw zaczynaj coraz wictj interesowa . p. pro(. Nowodworskiego zagadnienia socjologiczne. Opracowuje on wielkie dzieo o materjalizmie dziejowym, w ktrem poddaje druzgoccej krytyce systemat Marksa. Praca zostaa wydaua po rosyjsku w wydawnictwach Instytutu Fi lologicznego w Nieynie. W pierwszym rozdziale pracy p. t. Po przednicy Marksa i czno jego teorji materjalizmu dziejowego z roz wojem oglnym myli historjozoticznej w Europie", autor najpierw streszcza pogldy wyraone na t kwestj w literaturze niemieckiej, irancuskiej, woskiej i angielskiej, a nastpnie sam przystpuje dozbadania genezy materjalizmu dziejowego. Prof. Nowodworski dochodzi do wniosku, e teorja ta nie przyniosa zupenie nowych twrczych pier wiastkw, ale bya tylko jednostronnym rozwiniciem znanych ju przedi) Przegld Historyczny, t. U, r. 1906, str. 247, 403. *) Tame t. I, r 1905, str. 120. *) Kwart. Histor. . , r. 1909, tr. 599. 4 ) Tom ten wyszed po rosyjsku w Kijowie nakadem studentw Handlowego Instytutu. Prac t znam jedynie na podstawie ustnej relacji rodziny 6, p. prof. Nowodworskiego.

600

NekrolO

tcm poj bistoriozolicznych. Rozdzia D powicony jest zagadnieniu: Jak powstaa w umyle Marksa jego doktryna*?. Mamy tu przedstawiony wpyw warunkw yciowych na uksztatowaniu si poj Marksa. W rozdziale znajdujemy .Przesanki filozoficzne doktryny Marksa". IV rozdzia zawiera analiz .Manifestu komunistycznego*. W ostatnim rozdziale (bez numeru) pt Paintlety historyczne Marksa' autor w sposb bardzo ostry krytykuje pseudo-historyczne pisma Marksa. Z du przeni kliwoci i olbrzymi erudycj wykazuje autor bezpodstawno pogldw historycznych Marksa. Praca caa odznacza si niezwyk pracowitoci w zgromadzeniu materjalu i bystroci sdu *) Jest to bardzo sumienne studjum o doktrynie Marksa, oparte na bardzo bogatym materjale po rwnawczym. Cz tej pracy wysza po polsku w Kijowie pt. Mars jako filozof'. Reszta jednake pracy pozostaa w rkopisie. Pomimo pobytu w Rosji i pracy wrd obcych nie zerwa on r.igdy stosunkw z Polska. Kiedy w r. 1917/18 z inicjatywy , p. prot. Janow skiego powstaje w Kijowie Polskie Kollegjum Uniwersyteckie, prol. W. Nowodworski bierze w niem czynny udzia, wygaszajc wykady z dziejw Polski i Litwy. Wypadki wojenne, przewrt bolszewicki fatalnie wpyny M ycic . p. Nowodworskiego, Zrujnowany zupenie opuszcza Rosj i przybywa do Wilna w jesieni r- 1921. Niestety, nadszarpnite zdrowie nie pozwolio mu rozwin peni swych zasobw duchowych. Jednake podczas dwuletniej swej pracy w Uniwersytecie Batorego da pozna wszystkie cechy swej bogatej indy widualnoci. Przedewszystkiem odznacza si on niezwykle rozwinitem poczuciem obowizkw. Po przyjedzie Rosji pomimo caego przygn bienia i wyczerpania si moralnych i lizycznych rozpoczyna wykady. Prelekcje jego odznaczay si niezwykle sumiennem przygotowaniem, nie pospolit erudycj, zwaszcza w okresie iycia kulturalnego i gbokoci ujcia. Pomimo sabego zdrowia wbrew namowom Dziekana nie zgodzi bi na wzicie urlopu, chcia dotrwa do koca na posterunku. Jeszcze w sobot 24 listopada spenia wszystkie obowizki profesorskie, rano by na posiedzeniu wydziau, wieczorem wygosi wykad. Zmar w nocy 1 d. 24 na 25 listopada. Przesta y, pracujc do ostatka swych dni. Podczas wakacyj tegoroczuych przygotowywa polskie wydauie swych prac socjologicznych, w ostatnim tygodniu swego ycia mia wygosi re'J Puc* U zachowaa si jedynie w odbitce z wydawnictwa .. * ''. Nie oznaczony jest ar.i tytitf pracy, aoi iipoier 1 rok wydawnictwa. Str. 300."

Nekrolog

601

/erat na Posiedzeniu Towarzystwa Przyjaci Nauk o syntezie w historji. Sowem by czynny do ostatniej chwili ycia. Takim by . p, prof. Nowodworski jako uczony. Cechowaa go nadto Bitzwykh prawo i rzeteho charakter. Ltgony } ustpliwy w sprawach prywatnych, nie uznawa adnych kompromisw, gdy cho dzio o zasady. Nie liczy si z opinj, nie dba o popularno. Zdanie swe wypowiada bezwzgldne i broni go uporczywie. Mio prawdy i poczucie sprawiedliwoci oto zasadnicze rysy, ktre wystpoway *arwno w jego pracy naukowej jak i yciu prywatnem. Pozostawi po sobie szczery tal wrd tych, ktrzy go bliej zoaH i cenili. Chodynicki.

KRONIKA.
Towarzystwo Przyjaci Nauk w Wilnie. Po przerwie wakacyjnej To warzystwo wznowio sw dziaalno. Odbyy si dwa miesiczne zebra nia czonkw, na ktrych wygoszone zostay nastpujce odczyty w dn. 26.X O zwierztach gincych i zaginionych wogle, a w 2iemi wileskiej w szczeglnoci*, wyg. proi, Mierzejewski i w dn. 20.XII Przedmiot, cele i rodki polityki agrarnej", wyg. Docent Dr. W. Staniewicz. Pozatem poszczeglne wydziay odbyway zamknite posiedzenia naukowe, na ktrych czonkowie odczytywali swe prace. Zarzd zbiera si co czwartek. Gwn trosk Towarzystwa byo zdobycie rodkw materjalnych, celem zaangaowania staego pracownika do pracy w bibliotece Towarzystwa, oraz do oprowadzania coraz liczniej szych osb, a zwaszcza wycieczek szkolnych, zwiedzajcych jego zbiory. Dziki przychylnemu poparciu p. Kuratora Okrgu Szkolnego sprawa ta. prawdopodobnie w najbliszym czasie bdzie .pomylnie zaatwiona i ksi gozbir T o w . w wikszym ni dotychczas stopniu, bdzie udostpniony dla czonkw i szerszego ogu. Poza tern wskutek spadku marki polskiej i wzrostu skutkiem tego kosztw papieru i druku, poszczeglne wydziay miay due trudnoci materjalne zakoczeniem swych rozpocztych wy dawnictw. Tiudnoci te jednak pokonane zostay. Wydzia I ogosi w najbliszych tygodniach I tom swych rozpraw, na ktry zoy si praca proi. Otrbskiego pt. Z dziejw jzyka aciskiego". Wydzia II rwnie ma na ukoczeniu I tom rozpraw, na ktry zoyy si prace przyrodnicze proi, Pruiiera, Kempistego, Znamierowskiej, Ostrzejkwny, Borkiewicza i Jawowskiego. Wydzia III niestety nie moe w chwili obecnej wyda przygotowanego tomu swych rozpraw z powodu, i wszystkie rodki ma terjalne pochono wydawnictwo .Ateneum - . Pienidze potrzebne na powysze wydawnictwa uzyskano przedewszystkiem z zasikw Wydziau Nauki M, W. R. i O. P. dziki nie zmiernie przychylnemu i penemu zrozumieniu dla potrzeb Towarzystwa,

Kronika

603

stanowisku naczelnika tego wydziau p. Stanisawa Michalskiego, ktry jednak wskutek oszczdnoci skarbowych, przewanie kosztem nauki czy nionych, pomimo najlepszych swych chci nie mg zapewni towarzystwo dostatecznych sum na dziaalno wydawnicz, to te zarzd uchwali od woa si do oliarnosci spoeczestwa, wydajc w tym celu na wzr in nych towarzystw naukowych w Polsce, specjalne odezwy, ktremi Zarzd przystpi do krokw przygotowawczych, celem uzyskania poyczki w ban ku budowlanym w Warszawie, na dokonanie wriosn biecego roku najniezbdniejszych remontw w gmachu towarzystwa przy ul. Lelewela, 150 rocznica Komisji Edukacji Narodowej i ki. Stan. Konarskiego w Wil nie i Wileszczynie obchodzona bya w dn. i i 2 grudnia r. 1923. .Or ganizacj obchodu zaj si Komitet, zainicjowany przez Senat Uniwersy tetu Stefana Batorego (w r. 1922), ktry ostatecznie skonsiytuowa si i otrzyma dyrektywy na zebraniu oglnem, odbytem w auli kolumnowej Uniwersytetu d. 28 kwietnia 1923 r. Komitet skada si l przedstawi cieli ster uniwersyteckich i s/kolnych, oraz nauczycielstwa szkl rednich i powszechnych, z przedstawicieli wadz cywilnych i wojskowych, ducho wiestwa oraz dziaaczy samorzdowych i spoecznych. Pracom Komitetu przewodniczy prol. Kazimierz Sawiski (prezes-, Kurator Okr. Szkolnego p. Zygmunt Gsiorowski (wiceprezes), skarbnikiem by p. Jzti Korolec, sekretarzem zrazu prol. Matjan Massoiius pniej (po jefto zrzeczeniu si) prot. Kazimierz Kolbuszewski. Komitet dziaa w porozumieniu z Korni* tetem Obchodowym Warszawskim, nawiza stosunki z Zarzdami Okr gw szkolnych Biaostockiego i Poleskiego. Na prowincji (w Brasawiu, Gbokiem, Lidzie, Oszmianie, Swicianach, Wilejce zorganizoway si ko mitety lokalne. W numerach witecznych wielkanocnych pism wile skich (Dziennika Wileskiego44 nr. 77, Gazety Wileskiej* nr. 73 i .Sowa" nr. 73 (109) (,Dwie rocznice"), z inicjatywy Komitetu za mieszczone zostay artykuy przypominajce wito odrodzenia szkolnictwa polskiego w. XVIII, w czerwcu odby si (zorganizowany przez protesora Pigonia przy udziale Komitetu) cykl wykadw o Konarskim i Komisji Edukacyjnej celem przygotowania popularnych prelegentw na obchd rocznicy z pord nauczycielstwa i modziey uniwersyteckiej. Kuratcrjum Szkolne w porozumieniu z Komitetem nietylko rozesao do szk odpo wiednie instrukcje, lecz wydao w kilku tysicach "egzemplarzy zasadnicze punkta, majce uatwi nauczycielstwu przygotowanie okolicznociowych odczytw. W dniu 1 grudnia (sobota) w szkoach Okrgu Wileskiego odbyy si obchody szkolne, z odpowiedniemi pogadankami i wykadami, przyczem myl przewodni tych obchodw byo, iby modzie szkolna, o ile to moliwe, sama w uczczeniu wielkiej rocznicy czynny braa udzia.
19*

604

Kronika

Tego* dnia w Wilnie o godz. 5 odby sie obchd, przeznaczony dla ro dzicw dzieci, uczszczajcych do szk powszechnych, zorganizowany przez Zwizek Nauczycielstwa Szk powszechnych (bez udziau Komitetu) i o godz. 7-ej w Sali Kolumnowej Uniwersytetu Uroczysta Akademja, na kt rej przemwienia okolicznociowo wygosili rektor Parczewski, prnf. Sawiski i prol Chodynicki, Nazajutrz; w niedziel dnia 2 grudnia, o g. 10 i pl odbyo si uroczyste naboestwo w Bazylice Wileskiej, ktre celebrowa J. E. biskup suiragan Wileski, ks. Kazimierz Michalkiewicz, z kazaniem ks. prof. Fakowskiego, pocrem w podwrzu uniwersyteckiem im. Poczobuta nastpia uroczysto odsonicia tablicy pamitkowej, wmurowanej w cianie b. Obserwatorium Szkoy Gwnej Litewskiej. Podczas uro czystoci przemawiali p. kurator Gsiorowski, imieniem Komitetu; oraz rektor Parczewski, imieniem Uniwersytetu. O godz. i-ej w Sali Miej skiej odbya si Akademja dla szerokich k miasta urzdzona przez Magi strat m. Wilna (w porozumieniu z Komitetem), na ktrej odczyt wygo si proi. Koncczny w godzinach poobiednich wygoszono stosowne od czyty w kilku domach ludowych miasta. W sobot i w niedziel dano w teatrze miejskim jubileuszowe przedstawienia .Powrotu posa*, poprze dzone sowami wstpnemi, wypowiedv-ianemi przez proi. Cywiskiego i Pi gonia, jednoczenie przeprowadzono w Wilnie i na prowincji zbirk ce lem zebrania ku upamitnieniu rocznicy lunduszu na wyposaenie w po moce szkolne jednego z seminarjw nauczycielskich w okrgu szkolnym.

ATHNE DE WILNO.
I E TERRITOIRE DU CRANO OUCH DE LITHUANIE

ECUEIL TRIMESTRIEL CONSACR AUX TUDES HISTORIQUES CONCERIUNT

Publi par la Socit d*s scences et des lettres de Wilno ' subventionn p le -Ministe de Vlnslvuxtion Publique et des Cultes,

Gv. J. Fifaek. Descriptions de Wilno jusqu' la moiti du XVII sicle . . ^ . . , . .p. \ A Proctjaska* L'importance du couronnement de Witold v * . owmiaski. Les servitudes des villes dans le Grand Duch de Lthuanie ... . . . . , T. Mynarski. Notion de la tentative criminelle d'aprs te NI statut lithuanien . . . . B J. Iwaszkiewicz. Les Sarmates" chapitre tir de l'histoire des conspirations l'universit' de Wilno . . /

313 337 398 352 481 506 527 53 533

Rv. J. Fijack. Textes descriptifs de Wilno. . . 9 L Fnkel. La dame Titawor, contribution l'histoire de la Li tuanie au XVI sicle .. , . . . W< Stuart ichi. Quelques documents de la ville de Wilno sc trou vant dans la bibliothque Sucha " .. . *,. - L. Czarkowski, l e discours- de Joseph, Goluchowski destin la sance publique de l'Universit de Wilno en 1824: , . r . . . , . - . * /. Stadnicka Kokowska, Les matriaux concernant le procs de M. Woowicz en 1833 . , . . .
" " ' ' "'

54
'i''

Comptes rendus Ncrolog

*. V

59

Chron

You might also like