You are on page 1of 113

1

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

WOJNY KLONW

MEDSTAR II

UZDROWICIELKA JEDI
MICHAEL REAVES, STEVE PERRY

Przekad ANDRZEJ SYRZYCKI

3 Tytu oryginau MEDSTAR II. JEDI HEALER Redaktor serii ZBIGNIEW FONIOK Redakcja stylistyczna MAGDALENA STACHOWICZ Redakcja techniczna ANDRZEJ WITKOWSKI Korekta BARBARA CYWISKA MAGDALENA KWIATKOWSKA Ilustracja na okadce DAVE SEELEY

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Skad WYDAWNICTWO AMBER

Wydawnictwo Amber zaprasza na stron Internetu http://www.amber.sm.pl http://www.wydawnictwoamber.pl


Mojemu synowi Alexandrowi: Moc bdzie z tob - zawsze. M. R. Dla Dianne S. P.

Copyright 2004 by Lucasfilm, Ltd. & TM. Ali rights reserved. Used under authorization. Published originally under the title Medstar II. Jedi Healer by Ballantine Books

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

CHRONOLOGIA WOJEN KLONW

ROZDZIA

Po wojnie o Geonosis Republika pogrya si w nowym konflikcie. Po jednej stronic znalaza si Konfederacja Niezalenych Systemw (zwana separatystami) pod wodz charyzmatycznego hrabiego Dooku, cieszcego si poparciem wielu potnych gildii i organizacji handlowych wraz z ich armiami robotw. Po drugiej stronie stanli lojalici Republiki wraz z nowo utworzon armi klonw pod przywdztwem Jedi. Wojna toczy si na tysicach frontw, z wielkim powiceniem i heroizmem po obu stronach. Miesice 0 0 0 1 1 1,5 2 2 2,5 3 6 6 6 12 15 16 24 29 30 31 33 36 po Ataku klonw Bitwa o Geonosis Oddzia szturmowy Republiki Pocig za hrabi Dooku Projekt Czarny Kosiarz Bitwa o Raxus Prime Spisek na Aargau Bitwa o Kamino Durge kontra Boba Fett Obrona Naboi Wyprawa na Quilur Devaroniaska puapka Kryzys na Haruun Kal Zabjstwo na Null Zagroenie ze strony biorobotw Bitwa o Jabiim Ucieczka z Rattataka Ofiary z Drongara Atak na Azur Podbj Praesitlyna Cytadela na Xagobah Polowanie na Dartha Sidiousa Anakin przechodzi na Ciemn Stron

1
Mobilna Jednostka Chirurgiczna Siedem wyyna Jasserak, kontynent Tanlassa, w pobliu stepw Qarohanu, rok drugi po bitwie o Geonosis Nie moga si dugo zastanawia. Nie miaa do miejsca, eby pozwoli sobie na wiadom ocen swoich akcji i reakcji. Nie byo czasu na decydowanie o rodzaju i pynnoci ruchw. Jej umys by zbyt wolny, eby obroni j w sytuacjach, od ktrych zaleaa mier albo ycie. Powinna zaufa odruchom mini i zerwa kontakt ze wszystkim, co mogo j czy z przeszoci czy z przyszoci. Jeeli chciaa przey t bitw, musiaa bez reszty skupi uwag na teraniejszoci. Nawet te myli przenikny przez jej gow w cigu niespena sekundy. Wirujc jak baletnica i wymachujc kling wietlnego miecza, Barrissa Offee tkaa przed sob zason wietlistej energii. Powstrzymywaa blasterowe byskawice, strzay, ostrza mieczy i nawet lecce ku niej skalne odamki. Mimo to po odbiciu od jej klingi ani jeden nie kierowa si znw ku napastnikom. To byo bardzo wane i stanowio najtrudniejszy element bitwy. Barrissa nie moga zabi adnego przeciwnika. Mistrz Kenobi nie pozostawi co do tego cienia wtpliwoci. Nie zgadza si na odcinanie rk, ng czy gw, nie pozwala na przebijanie cia napastnikw. Ani Borokiian, ani Januulw. O wiele trudniej byo walczy w taki sposb, eby tylko obezwadnia albo rani, ni kaleczy czy zabija. Jednym sowem robi to, co si powinno. Barrissa walczya. Stojcy obok niej Anakin Skywalker take dawa dowody zrcznoci w posugiwaniu si wietlnym mieczem, chocia jego technika walki pozostawiaa nieco do yczenia. Rozpocz szkolenie o wiele pniej ni wikszo padawanw Jedi, ale i tak radzi sobie cakiem niele. Barrissa wyczuwaa jednak dziki Mocy, e mody Skywalker chciaby zrobi co wicej. Mia ochot wszystkich pozabija. Panowa nad odruchami, ale padawanka zauwaya, e przychodzi mu to z trudem. Niepokoio j

Michael Reaves, Steve Perry 7 jeszcze jedno: kiedy tka przed sob sie ochronnej energii, lekko si umiecha. Chyba sprawiao mu to stanowczo za du rado. Po jej lewej stronie walczy Mistrz Kenobi. Pomrukujca energetyczna klinga jego miecza take splataa rozsiewajc wo ozonu zason rozproszonego wiata. Kierowaa blasterowe byskawice ku powierzchni gruntu, nie przepuszczaa nadlatujcych strza i druzgotaa durastalowe ostrza niemal zbyt szybko, eby oko mogo nady za jej ruchami. Na twarzy mistrza malowa si wyraz ponurej stanowczoci. Poruszajc si z niezwykym, waciwym tylko sobie wdzikiem, mistrzyni Unduli bronia si tanecznymi ruchami i bez wysiku odbijaa na boki wszystkie strzay. Barrissa staa obok swojej nauczycielki, a lazurowa klinga jej broni poruszaa si idealnie synchronicznie z bladozielonym ostrzem mistrzyni. Walczc osobno, byy dla napastnikw trudnymi przeciwniczkami, ale kiedy si zespoliy w Mocy, tworzyy jednostk bojow o wiele silniejsz i szybsz, ni wynikaoby to z sumy indywidualnych umiejtnoci. Uzupeniay nawzajem swoje finty, parady i blokady tak idealnie, e dzicy mieszkacy ansjoniaskich rwnin spogldali na nie z niedowierzaniem, chocia nie przestawali atakowa. Barrissa bya dobrze wyszkolona, ale w pierwszej chwili na widok rozwrzeszczanego tumu ogarna j fala trwogi. Napastnikw byo zbyt wielu, a odpieranie ich ataku w taki sposb, eby nikogo nie zabi, stawao si o wiele trudniejsze, ni gdyby miaa woln rk. Wreszcie pozwolia, eby Moc przeja kontrol nad jej ruchami. Wyskakujc w powietrze, parujc ciosy i wymachujc kling broni, padawanka stwierdzia, e pocztkowa panika znikna bez ladu. Nigdy przedtem nie walczya rami w rami w towarzystwie trojga Jedi i nigdy dotd nie czua tak silnego przepywu Mocy. Zjednoczya si z Anakinem i Mistrzem Kenobim prawie tak samo bez reszty jak z mistrzyni Unduli. Wraenie zespolenia byo niewiarygodnie potne i uderzao jej do gowy... odurzao j, oszaamiao i napawao zaufaniem. Moemy dokona tej sztuki, pomylaa. Zdoamy pokona obie armie! Rozsdek podpowiada jej, e to niemoliwe, ale przekonanie pyno z serca, nie z umysu. Byli niepokonani. Strcali mier z powietrza: niosce ogromn energi promienie czstek, spiczaste jak igy groty strza, klingi mieczy tak ostre, e mona byo cina nimi dugie grzywy Ansjonian... Bitwa musiaa si cign bardzo dugo, co najmniej kilka godzin, ale gdy wreszcie dobiega koca, Barrissa stwierdzia, e trwaa najwyej dziesi minut. Grunt przed stopami Jedi zacielay dziesitki sztuk strzaskanej broni, a otaczajcy ich napastnicy wygldali na oszoomionych umiejtnociami walki swoich przeciwnikw. No c, powinni si dziwi...

Barrissa umiechna si na wspomnienie utarczki na Ansjonie. Dowiadczaa Mocy przedtem i potem wiele razy, ale nigdy nie czua si przez ni taka... zniewolona. Nawet kiedy demonstrowali swojego ducha Alwarom - ona tacem kompasowym, Anakin piewem, Mistrz Obi-Wan Kenobi opowiadaniem historii, a Mistrzyni Luminara wspomaganym przez Moc rzebieniem figur z wirujcych tumanw piasku -

8 nie bya taka oywiona jak podczas bitwy, kiedy walczya u boku pozostaych. Walka parami albo w wikszej grupie znaczya o wiele, wiele wicej ni potyczka w samotnoci. C, tamta bitwa naleaa do przeszoci. Nawet gdyby w cigu lat spdzonych w wityni Jedi Barrissa nie nauczya si niczego wicej, zapamitaa jedno: przeszo mona wspomina, ale nie oywia. Nie znajdowaa si obecnie na Ansjonie, ale na planecie o nazwie Drongar, ktra wygldaa jak ogromna, przesycona wilgoci cieplarnia. Padawanka Jedi miaa wykry zodzieja, ktry krad hodowane na powierzchni planety zbiory drogocennej boty. Wywizaa si z powierzonego zadania, ale jej mistrzyni nie powiedziaa, jaki ma by nastpny etap edukacji. Kiedy zacza j ogarnia frustracja, usyszaa wiergot stacjonarnego komunikatora. Wczya urzdzenie i w parnym powietrzu przed ni roziskrzy si hologram jej mentorki. Komunikator by niewielki i chyba troch uszkodzony, bo oprcz mrugania i znieksztace obrazu, jakie zazwyczaj towarzyszyy przesyaniu sygnau na odlego wielu parsekw, jaki element wzmacniacza mocy wydziela wo przegrzanej izolacji... tak subteln, e Barrissa nie bya pewna, czy rzeczywicie j wyczuwa, czy moe tylko to sobie wyobraa. Zapach nie by nieprzyjemny i przypomina aromat praonych orzechw klee-klee. Mistrzyni Onduli znajdowaa si wiele lat wietlnych od niej, na Coruscant, ale jej wizerunek unosi si tak blisko, e Barrissa mogaby go dotkn. Trjwymiarowa podobizna bya jednak niematerialna i padawanka czuaby si, jakby chciaa dotkn ducha. Westchna i uwiadomia sobie, e napicie z wolna ustpuje. Przebywajc na Drongarze, tsknia za swoj nauczycielk. Hologram mia niewielk rozdzielczo i migota, ale sam widok Mistrzyni Unduli wystarcza, eby moga skupi myli. Bardzo tego potrzebowaa. Gboko przeywaa nie tylko nieco wczeniejsze przymusowe przeniesienie medycznej bazy jakie pidziesit kilometrw na poudnie, w obawie przed zniszczeniem jej przez bojowe roboty separatystw, ale take mier Zana Yanta i kady z regularnie przylatujcych transportw rannych klonw. Bardzo potrzebowaa spokoju i skupienia, jakie zawsze ogarniay j na widok mentorki. Kiedy ju si przywitay, Barrissa powiedziaa: - Moje zadanie na Drongarze chyba zostao wykonane. Mistrzyni Unduli przechylia gow na bok. - Dlaczego tak uwaasz? - zapytaa. Moda padawanka utkwia spojrzenie w jej hologram, jakby nagle stracia ca pewno siebie. - No c... - zacza. - Przysano mnie tu, ebym wykrya zodzieja zbiorw boty. Istoty odpowiedzialne za ten proceder, Hutt Filba i admira Bleyd, ju nie kradn, bo nie yj. Wojskowi przysali innego admiraa, eby obj dowdztwo fregaty MedStara i rozmieszczonych na powierzchni Drongara jednostek chirurgicznych... Powinien si tu wkrtce zjawi, a zwaywszy na warto zbiorw boty, mog si spodziewa, e wybrano osob uczciw.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry

- To bya tylko cz twojego zadania, padawanko - odpara Mistrzyni Unduli. Nie zapominaj, e jeste take uzdrowicielk, a na powierzchni planety wci jeszcze przebywaj istoty, ktre potrzebuj twojej pomocy. Barrissa zamrugaa. - Tak, mistrzyni, ale... - zacza i urwaa. Jej nauczycielka jaki czas patrzya na ni bez sowa. - Ale wedug ciebie to niewystarczajcy powd, eby tam nadal przebywaa, prawda? - zapytaa w kocu. - Szanuj twoj opini, mistrzyni, ale chyba moja obecno na powierzchni Drongara nie robi wielkiej rnicy - wyjania Barrissa. - co jak przenoszenie piasku z play po jednym ziarnku. Bez trudu mgby mnie zastpi kady kompetentny lekarz. - A wic uwaasz, e twoje talenty mog by lepiej wykorzystane gdzie indziej powiedziaa jej nauczycielka tonem sugerujcym, e to nie miao by pytanie. - Tak, moja mistrzyni - przyznaa padawanka. - Naprawd tak uwaam. Luminara Unduli si umiechna. Mimo migotania obrazu jej uczennica zauwaya, e mistrzyni Jedi mruga jaskrawoniebieskimi oczami. - To oczywiste - stwierdzia w kocu. - Jeste moda i pragniesz wieci przykadem, ale to pragnienie zalepia ci na wszystko, co ci otacza, a co nadal wymaga twojej troski. Wyczuwam jednak, moja niecierpliwa padawanko, e twoje szkolenie na Drongarze nie dobiego jeszcze koca. Wci moesz si tam wiele nauczy. Czasami uzdrowienia wymagaj nie tylko ciaa, ale take dusze. Skontaktuj si z tob, kiedy uznam, e nadszed czas opuszczenia tej planety. Holograficzny wizerunek Mistrzyni Unduli rozpyn si i znikn. Barrissa, siedzc na pryczy, staraa si opanowa i uspokoi, ale przychodzio jej to z trudem. Nie bardzo wiedziaa, jaki cel chce osign jej mistrzyni, pozostawiajc j w dalszym cigu na powierzchni Drongara. Padawanka Offee bya wprawdzie uzdrowicielk i ocalia ycie kilku istot, ale moga wykorzystywa swoje umiejtnoci w kadym innym miejscu. Na powierzchni tej urodzajnej planety nie dziao si nic, co pomogoby jej sta si penowartociowym rycerzem Jedi. Jej nauczycielka powinna si raczej rozejrze za jakim miejscem, gdzie mogaby j podda prbie, ktra rzuciaby wyzwanie wszystkim umiejtnociom padawanki, a nie tylko talentowi uzdrowicielki. Tymczasem mistrzyni Jedi postanowia zostawi j na powierzchni przesiknitej wilgoci botnistej planety, na ktrej toczono walki , w dziwnie przestarzay sposb... wycznie na powierzchni, na ktrej obie armie staray si uwaa, eby nie uszkodzi drogocennych rolin bota, plenicych si tu gciej i bujniej ni gdziekolwiek w znanej czci galaktyki. Bota, cudowna adaptogenna rolina, z ktrej mon byo sporzdza kilka zdumiewajco skutecznych lekw, bya tak bardzo wraliwa, e sadzonki na caym polu moga zniszczy nawet umiarkowanie silna fala udarowa zbyt bliskiej eksplozji. Delikatn rolin mogo uszkodzi nawet bliskie wyadowanie atmosferyczne, a takie zdarzay si bardzo czsto, jako e planeta bya do moda i wci jeszcze miaa kapryny klimat. Unicestwienia zbiorw boty nie chciay ani Konfederacja, ani Republika, wic i jedna, i druga stosoway podczas tej wojny wycznie niewiarygodnie prymitywne

10 rodzaje broni. Bitewne roboty walczyy z onierzami klonami przewanie na odlego strzau z blastera, w nielicznych grupach i bez wsparcia artylerii czy potnych dzia jonowych. Uprawy, o panowanie nad ktrymi walczyy obie strony, byy warte swojej masy w drogocennych klejnotach, tote nikt nie chcia ryzykowa uszkodzenia ani tym bardziej spopielenia cennych zbiorw, o co byo nietrudno, bo mimo bagnistego terenu rodowisko zawierao duo tlenu. Wprawdzie od czasu do czasu obie strony stosoway cisz bro, jak na przykad podczas przypuszczonego przez separatystw nieco wczeniejszego ataku, ktry zmusi Republik do przeniesienia bazy, ale ze wzgldu na konieczno delikatnego obchodzenia si z bot najczciej uywano piechoty, ktra walczya, okupujc krwi kady centymetr zdobywanego gruntu. Nie pierwszy raz Barrissa si dziwia, jakim cudem tutejsza rolina moe by tak wraliwa, a zarazem tak dugo zajmowa ekologiczn nisz na powierzchni planety nawiedzanej przez tak liczne i gwatowne burze. Teraz podobne rozwaania nie miay jednak znaczenia. Liczyo si tylko jedno: chocia zodzieje boty nie yj, mistrzyni Unduli kazaa jej pozosta na powierzchni Drongara. Dlaczego? Co chciaa przez to osign? Barrissa pokrcia gow, eby pozby si natrtnych myli. Jasnoci umysu nie osigao si dziki intensywnym rozmylaniom... prawd byo co wrcz przeciwnego. Musiaa oczyci umys, eby jak zawsze, ilekro nawizywaa z ni kontakt, Moc zapewnia jej spokj i pogod ducha. Zdarzay si dni, kiedy przychodzio jej to z wielkim trudem.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

11

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

2
Jos Vondar lea na pryczy i piorunowa spojrzeniem modego mczyzn w mundurze porucznika, ktry stan w progu jego kabiny. Go wyglda jak smarkacz, jakby dopiero co skoczy czternacie standardowych lat. - O co chodzi? - burkn oschle Jos. - Pan kapitan Vondar? - zapyta mody mczyzna. - Nazywam si Kornell Divini. - Mio, e wpade - odpar Vondar. - Moe jeszcze zechcesz powiedzie, dlaczego nie zamkne drzwi i pozwalasz, eby do mojego skromnego mieszkania wpadao nieznone ciepo? Modzieniec wyglda na troch speszonego. - Dostaem tu przydzia, panie kapitanie - odezwa si w kocu. - Nie potrzebuj nikogo, kto by mi sprzta - odpar Jos. Modzieniec nieoczekiwanie wyszczerzy zby w promiennym umiechu. - Rzeczywicie, panie kapitanie, nic na to nie wskazuje - powiedzia. - Zwaywszy na porzdek, jaki panuje w paskiej kabinie. Jos nie potrafi znale na to odpowiedzi. Musia przyzna, e ostatnio troch o to nie dba. Powid spojrzeniem po niewielkim pomieszczeniu. Na oparciu formokrzesa wisiay dwie ostatnie zmiany jego ubrania, chodziarka napojw bya w tak opakanym stanie, e nad skorzystaniem z niej zastanowiby si dwa razy nawet zatwardziay pijak, a porosty pieniy si na cianach warstw grub jak mech na pniach drzew Kashyyyka. Jos musia szczerze przyzna, e w tak brudnym i zagraconym chlewie jak jego kabina nie chciao y nawet bagienne prosi. Z nich dwch zawsze Zan by sympatyczniejszy. Nigdy by nie pozwoli, eby kto doprowadzi jego kwater do takiego stanu. Jos prawie sysza gos Zabraka: Posuchaj, Vondar, widywaem bardziej schludnie utrzymane skadnice odpadkw. Co chcesz przez to osign, przetestowa sprawno swojego systemu immunologicznego? Zana jednak nie byo. Zan zgin. Modzieniec znw zacz co mwi i Jos ockn si z zadumy. - ...przydzielony do Mobilnej Jednostki Chirurgicznej Siedem jako chirurg, panie kapitanie.

12 Jos usiad na pryczy i przyjrza si chopcu. Chyba si przesysza. Ten... ten dzieciak miaby by lekarzem? Wykluczone. Na jego twarzy musiao si odmalowa niedowierzanie, bo chopak dokoczy troch bardziej formalnym tonem: - Ukoczyem Akademi Medyczn na Coruscant, panie kapitanie. Dwa lata temu, potem rok praktyki i rok suby w Wielkim Zoo. Vondar lekko si umiechn. Wielkie Zoo byo nieformaln nazw usytuowanej na Alderaanie i przeznaczonej dla istot wikszoci ras galaktyki placwki medycznej, w ktrej i on odbywa praktyk. Placwka chlubia si nie mniej ni siedemdziesicioma trzema rodowiskami i salami operacyjnymi. Dysponowaa protokoami leczenia inteligentnych istot prawie wszystkich ras, ktrych tkanki byy oparte na zwizkach wgla, a take wikszoci, ktrych organizmy skaday si ze zwizkw krzemu czy halogenu. Jeeli jaka poszkodowana istota ya i bya chocia troch przytomna, mona si byo spodziewa, e wczeniej czy pniej zobaczy si j w Wielkim Zoo. Jos spojrza na modzieca nieco askawiej. Prawdopodobnie to Korelianin jak on albo kto pokrewny. Divini mia jasnoblond wosy, a jego policzki wyglday, jakby jeszcze nie zaznay depilacyjnej pianki. - Powiniene mie trzyletnie dowiadczenie, zanim ci powoali - odezwa si w kocu. - Tak jest, panie kapitanie - odpar Divini. - Wyglda na to, e brakowao im lekarzy do pracy w warunkach polowych. Z twarzy Vondara znikn ostatni cie umiechu. Zan nie y zaledwie od tygodnia, a ten dzieciak wyobraa sobie, e moe go zastpi? Republika musiaa si znajdowa naprawd w rozpaczliwym pooeniu, skoro wyrywaa niemowlta z koysek, eby powoywa je do suby w wojsku. A poza tym... nikt nie potrafiby zastpi Zana. Nikt. - Prosz posucha, poruczniku - zacz Jos. - Nazywasz si Divini, prawda? - Uli. Vondar zamruga. - Sucham? - zapyta. - Wszyscy nazywaj mnie Uli, panie kapitanie - wyjani modzieniec. - Pochodz z Tatooine, z okolic Morza Wydm. To skrt od Uli-ah, co oznacza Dzieci Ludzi Piasku. Jeeli chce pan si dowiedzie, jak zdobyem ten przydomek... - Panie poruczniku Divini, nie zamierzam kwestionowa mdroci Republiki i nie sdz, eby ktokolwiek mgby podawa j w wtpliwo - przerwa Jos. - Wic tylko witam ci na tej wojnie. Widziae si ju z dowdc naszej placwki? - Z pukownikiem Vaetesem? - upewni si Uli. - Tak jest, panie kapitanie. To on mnie tu skierowa. Jos westchn. - No c, w takim razie chyba powinienem znale dla ciebie jak kwater powiedzia, wstajc z pryczy. Mody Divini wyglda na speszonego.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

13

Michael Reaves, Steve Perry

- Pan pukownik powiedzia, e mam zamieszka z panem, panie kapitanie odezwa si w kocu. - Przesta zwraca si do mnie tak oficjalnie - burkn Vondar. - Nie jestem twoim ojcem, chocia ostatnio czuj si bardzo staro. Moesz mwi mi po imieniu... To jak, Vaetes powiedzia, eby zamieszka ze mn? - Tak jest, panie kapitanie... uhm, to znaczy tak, Jos - odpar Uli. Korelianin zacisn zby. - Zaczekaj tu na mnie - rozkaza. - Oczywicie. Pukownik Vaetes siedzia za biurkiem, kiedy Jos wkroczy do jego gabinetu, nie pozwoli mu jednak doj do sowa. - Zgadza si, skierowaem chopaka do twojej kwatery - powiedzia. - Dosta tu przydzia jako chirurg oglny, a ja nie zamierzam dopuci, eby konstrukcyjne roboty rzucay wszystko i stawiay now kabin, skoro masz w swojej woln prycz. - Unis rk, eby powstrzyma ewentualny sprzeciw podwadnego. - To nie kko dyskusyjne, kapitanie, ale armia. Jeste w tej jednostce gwnym chirurgiem, wic pomoesz mu si zadomowi i zapoznasz go ze wszystkimi reguami. Nie musi ci si to podoba, ale masz to zrobi. Moesz odej. Jos wpatrywa si jaki czas w twarz zwierzchnika. - Co z tob, DArc? Kto rozpata ci gow i wpakowa do rodka standardowy wojskowy mzg czy co? - zapyta w kocu. - Zachowujesz si jak bohater tandetnego holowideogramu. Wiesz w ogle, co si dzieje poza twoim gabinetem? Jeszcze nie skoczylimy si przenosi, funkcjonuje tylko jeden zbiornik bacta, a podczas przeprowadzki stracilimy cay pojemnik preparatu do zamraania. Nieprzyjacioom nikt nie powiedzia, e mamy tu problemy, wic nadal grzej do naszych chopcw, a my musimy ich jako ata. Po prostu nie mam czasu niaczy nieopierzonego todzioba! Vaetes spojrza na niego spokojnie, jakby rozmawiali o pogodzie. - Czujesz si lepiej? - zapyta. - To dobrze. Wyjcie jest za twoimi plecami. Po prostu odwr si i przejd te kilka krokw, aby zadziaa odpowiedni sensor. I pospiesz si, bo... - Sysz, sysz - dokoczy z niesmakiem Vondar. Nadlatyway co najmniej dwa medyczne ldowniki z rannymi. - Ale jeszcze z tym nie skoczyem, DArc. - Hej, wiesz przecie, e moesz do mnie wpa w kadej chwili - zapewni dowdca. - Moje drzwi s zawsze otwarte... z wyjtkiem okresw, kiedy s zamknite. A przy okazji, nie zapomnij ich zamkn, kiedy bdziesz wychodzi. Jos wyszed z gabinetu pukownika i odetchn wilgotnym i parnym popoudniowym drongariaskim powietrzem. Wanie tego mi byo potrzeba, pomyla ponuro. Smarkacza bardziej naiwnego ni wieo wyhodowany klon. Dzieciak mg sobie wyobraa, e jest gotw do pracy w warunkach polowych, ale w opinii Josa byo to bardzo mao prawdopodobne. Wprawdzie w kadym wielkim orodku medycznym mogy si trafia trudne przypadki, ale nieraz widywa, jak chirurdzy z wieloletnim dowiadczeniem na widok

14 ciko rannych wybiegali pospiesznie z operacyjnej sali, eby nie zwymiotowa do aseptycznej maski. Nazywali to operowaniem mimnyeta, od wtpliwego pochodzenia misnych posikw, jakie cieszyy si popularnoci pord krwioerczych gadopodobnych istot z Baraba Jeden. Powiedzenie doskonale ilustrowao pospieszne tempo ataniny, jakie musieli zachowa, eby utrzyma pacjentw przy yciu. Trzeba byo jak najszybciej powstrzyma krwawienie i naoy at albo piank z synciaa, eby mc zaj si kim nastpnym. Brakowao czasu na luksusy w rodzaju regeneracji czy stymulacji. Nikomu nie przeszkadzao, gdy ktry ranny opuszcza orodek z sinym znamieniem na twarzy albo byszczc blizn. Liczyo si tylko to, czy on albo ona moe nadal strzela. Czasami Jos, majc rce ubabrane krwi, zajmowa si rannymi dwadziecia standardowych godzin z rzdu, i to bez chwili wytchnienia midzy kolejnymi pacjentami. To byo prymitywne, barbarzyskie i brutalne. Tak wanie wygldaa ta wojna. I tak wygldao sterylne pieko, do ktrego Vaetes wpuci dzieciaka, niewygldajcego na tyle powanie, eby pilotowa ldowy migasz. Jos pokrci gow. Porucznika Kornella Uliego Diviniego czeka niedugo lodowaty prysznic. Jos nie chcia by w jego skrze, kiedy to nastpi. Z drugiej strony, istnia jeden plus w tej caej sytuacji: prawdopodobnie Tolk polubi tego chopaka. Na myl o tym si umiechn. Jego zwizek z lorrdiask pielgniark by jedn z niewielu dobrych rzeczy, jakie przydarzyy mu si podczas tej wojny. Jos uwaa nawet, e jedyn. Den Dhur mia do wykonania pewne zadanie. Miao niewiele wsplnego z sam wojn midzy Konfederacj a Republik. By wprawdzie niezalenym korespondentem wojennym, ale istniao niewielkie prawdopodobiestwo, e spodzi na jej temat jakikolwiek artyku. Nie, jego zadanie polegao na udzieleniu pomocy przyjacielowi... komu, kogo pozna podczas pobytu w Mobilnej Jednostce Chirurgicznej Siedem i uwaa za pokrewn dusz. Nikt, kto od dawna zna upartego Sullustanina, z pewnoci by nie uwierzy, e moe si on zaprzyjani z jakkolwiek yw istot. Nie musiaby zreszt zmienia opinii, bo Den nie zaszczyci przyjani ywej istoty... to znaczy, ywej w tradycyjnym sensie. Co sprawiao, e zadanie Dena stawao si jeszcze trudniejsze. Reporter siedzia ze swoim kumplem w kantynie bazy i popija szalenie mocn mieszanin wywaru z przyprawy, sullustaskiego dinu i Ducha Starego Janksa, zwan sonicznym rubokrtem. Nikt nie mia pojcia, dlaczego trunek ochrzczono tak, a nie inaczej, ale po wypiciu pierwszych dwch porcji nikt si nie zastanawia nad tym problemem. Jak zawsze, towarzysz Dhura niczego nie pi. Nie byo w tym nic dziwnego, skoro nie mia ust ani garda, a swego czasu przekona Dena, e wlewanie alkoholu w otwr jego wokabulatora nie byoby najlepszym pomysem. Den zwrci ogromne zazawione oczy na I-5YQ. Android mia irytujc skonno, spotgowan dziki spolaryzowanym soczewkom Sullusianina: bywao, e

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 15 rozszczepia si na dziesitki wizerunkw. Poza tym wszystko wygldao stosunkowo normalnie. - Musimy ci upi - odezwa si Den, spogldajc na androida. - Dlaczego uwaasz to za konieczne? - zapyta I-5YQ. - Bo-o to niesprawiedliwe - odpar nieco bekotliwie Sullustanin. - Wszyskim kurzy si z g-w... - Zauwayem, e z kad chwil coraz bardziej - przyzna android. - Wszys-kim z wyj-kiem ciebie - stwierdzi reporter. - To nie-obrze. Musi-y co z tym zrobi. - Przyjmijmy na chwil, e istotnie miabym ochot si odurzy alkoholem odpar I-Five. - Dostrzegam jednak kilka problemw, z ktrymi trzeba byoby si upora. Jednym z nich, dosy istotnym, jest to, e nie mam przemiany materii i w zwizku z tym nie potrafi przetwarza etanolu. - Racja, racja. - Den pokiwa gow. - Musi-y ja-o rozwiza ten problem. Ale nie martw si, na pewno co wy-yl. - W takim stanie trudno byoby ci przypomnie sobie wasne nazwisko - zauway I-5YQ. - Nie obra si, ale w tej chwili nie powierzybym ci nawet naprawy okablowania robota myszy. Moe pniej, kiedy... Sullustanin zakoysa zwisajcymi z policzkw fadami skry. - Mam! - wykrzykn, wyranie podniecony. - To doskonae rozz-wizanie! - Co chcesz przez to powiedzie? - zapyta z rezerw android. Den dopi reszt trunku, ale musia si przytrzyma krawdzi stolika i zaczeka, a caa kantyna, ktra w niewytumaczalny sposb wystrzelia w nadprzestrze, znw si ustatkuje. - Ograniczymy moc wy-ciow twojego rrr-dzenia - zacz Den. -Zak-cimy odrobin sygna-y z sensorw i poluzujemy co nieco obwody logiczne. - Bardzo mi przykro - sprzeciwi si android. - Mam wielokrotne redundancyjne zabezpieczenia. Obwody s poczone na stae, co oznacza, e nie mog przy nich grzeba, podobnie jak ty nie mgby przesta oddycha. Den popatrzy gronie na pusty kufel. - Niech to zarr-aza - mrukn do siebie, ale po chwili znw si rozpromieni. - Doobrze, a co by powiedzia, gdy-bymy bezpore-nio prze-czyli twoje obwody? Naturalnie, tylko na pewien czas... To mog-oby si uda, nie u-aasz? - Moe, gdyby pomogy ci w tym inynierskie pikoandroidy - przyzna I-Five. Kopot w tym, e spotyka si je wycznie w salonach naprawczych firmy Cybot Galactica albo w orodkach ich autoryzowanych przedstawicieli. Obawiam si, e najbliszy znajduje si dwadziecia parsekw od nas. Den czkn i wzruszy ramionami. - No c, jess-tem pe-ien, e tak czy owak co wy-ylimy- obieca. - Nie martw si, Den Dhur nigdy si nie poddaje. Zajm si tym, kolego. Z guchym stukiem opuci gow na blat stou i chwil potem dononie zachrapa. I-5 spojrza na nieprzytomnego reportera i westchn. - Co w tym wszystkim wydaje mi si bardzo znajome - mrukn do siebie.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

16

ROZDZIA

3
Gdyby Jos mia jakikolwiek wybr, zapoznaby dzieciaka z prac w agodniejszy sposb, sala operacyjna bya jednak pena ciko rannych onierzy klonw, a kiedy si tam znaleli, warkot medycznych adownikw transportujcych nowe ofiary brzmia rwnie monotonnie jak pomruk wymiennika ciepa. Potrzebny by kady, kto umia si posugiwa wibroskalpelem. Natychmiast. Jos nie mg nawet obserwowa, jak chopak sobie radzi, bo mia rce zanurzone po okcie w penej odamkw szrapnela klatce piersiowej jakiego klona. Pozostajcy na usugach hrabiego Dooku naukowcy opracowali now bomb odamkow, zwan opielaczem... inteligentny adunek wybuchowy, ktry po wystrzeleniu zatacza uk nad obronn sieci wojsk Republiki i opada w sam rodek oddziau. Eksplodowa na wysokoci piersi onierzy i rozrzuca wokoo niewielkie, inteligentne i ostre jak brzytwa durastalowe strzaki. Dziaanie opielacza powodowao mier wszystkich mikkich celw, ktre znajdoway si w promieniu dwustu metrw od miejsca eksplozji. mier tym straszniejsz, e pancerze onierzy klonw nie potrafiy jej zapobiec. Jos uwaa, e ktokolwiek je zaprojektowa i wyprodukowa, powinien zosta za to pocignity do odpowiedzialnoci. Pod wzgldem projektowania i rzebienia mikkiej tkanki Kaminoanie byli geniuszami, ale o ile si orientowa, pancerze klonw byy praktycznie bezuyteczne. Biorcy udzia w walkach niesklonowani onierze nazwali je wiadrami. Okrelenie byo jak najbardziej uzasadnione. Ju chcia poprosi, eby zwikszono troch natenie pola presyjnego. ale uprzedzia go Tolk. - Pole plus sze - rozkazaa androidowi typu 2-1B, ktry obsugiwa urzdzenie. Tolk le Trene bya Lorrdiank, a istoty z jej planety wykazyway niesamowit zdolno rozpoznawania minimalnych zmian wyrazu twarzy czy gestw, a take wyczuwania emocji istot wikszoci ras galaktyki w takim stopniu, e zakrawao to na telepati. Tolk cieszya si opini najlepszej pielgniarki bazy. Co wicej, bya istot urodziw i wraliw, a take cieszya si sympati Josa Vondara, mimo e urodzia si na innej planecie. Nie pochodzia z jego ojczystego klanu, wic ich zwizek nie mia adnej przyszoci. Vondarowie byli ensterami, a wic jego przysza ona nie moga

Michael Reaves, Steve Perry 17 by eksterem. Musiaa pochodzi z jednej z planet jego systemu, najlepiej z ojczyzny. Nie uznawano adnych wyjtkw od tej reguy. Dopuszczano wycznie tymczasowe zwizki z istotami z innych planet. Przymykano na nie oko, jako e modzi musieli si wyszumie, ale nie wolno byo sprowadza do domu narzeczonej z innej planety, eby przedstawi j krewnym, chyba e kto chcia si wyrzec wasnego klanu i narazi na trway bojkot towarzyski. Naleao si liczy take z niesaw, jak taki postpek sprowadziby na pozostaych czonkw rodziny: Polubi istot z innej planety! Moesz to sobie wyobrazi? Jego rodzice o mao nie umarli ze wstydu. Jos spojrza na Diviniego, a pniej przenis spojrzenie na Tolk. Pielgniarka umiechna si do niego. - Uli radzi sobie cakiem niele - powiedziaa. - Androidy sanitariusze wanie wywieli jego pierwszego pacjenta, i to bynajmniej nie do kostnicy. To uroczy dzieciak. Vondar pokrci gow. - Ta-a, uroczy - mrukn do siebie. Zaryzykowa i powid spojrzeniem po sali operacyjnej. Do penego zatrudnienia wci jeszcze brakowao jednostce dwch lekarzy i trzech chirurgicznych androidw. Tego dnia mogo ich to sporo kosztowa... Zanim dokoczy myl, zobaczy zamaskowanego, ubranego w kitel chirurga, ktry zaj miejsce przy jednym z wolnych stow. Kiedy wczyo si sterylne pole, nieznajomy zaprosi gestem androidw sanitariuszy, eby przynieli nastpnego rannego klona. - Nie mam pojcia, kto to - powiedziaa Tolk, zanim Jos zdy j o to zapyta. Po wielu miesicach spdzonych na powierzchni tropikalnej planety, lekarze penicy dyury w sali operacyjnej rozpoznawali si nawzajem, nawet mimo masek ochronnych. Oznaczao to, e nowy chirurg jest kim obcym, co z kolei nasuwao pytanie, dlaczego nikt nie powiedzia jemu, kapitanowi Vondarowi i gwnemu chirurgowi, e do jednostki przydzielono now osob. Nagle u jego pacjenta otworzya si nowa rana. Trysna z niej fontanna krwi i Jos musia martwi si czym cakiem innym.

Dziewiciu pacjentw pniej dosta mu si atwy przypadek... rozszarpane puco, ktre poskleja w cigu zaledwie kilku minut. Kiedy Tolk zacza zszywa ran, Vondar mg si rozejrze po operacyjnej sali. Nie zobaczy adnego rannego przygotowanego do nastpnej operacji. Tempo pojawiania si nowych przypadkw w kocu osabo. Spojrza na androida odpowiedzialnego za selekcj rannych do transportu w zalenoci od stanu zdrowia - obowizek ten peni I-5YQ - i zauway, e android unis pi palcw na znak, e za tyle minut bd mieli przygotowanego nastpnego pacjenta. Jos cign sterylne rkawiczki z cienkoskry i wdziczny losowi za chwilow przerw, woy nastpn par.

18 - Przydaby mi si tu kto do pomocy - odezwa si nagle nowy chirurg. Naturalnie, jeeli nie masz w tej chwili nic innego do roboty. Gos nowego mia gbokie brzmienie, sugerujce, e jego waciciel jest starszy, ni bywao zazwyczaj w sali operacyjnej, gdzie wikszo lekarzy i chirurgw miaa od dwudziestu do dwudziestu piciu standardowych lat. Jos przesun trzy stoy, przecisn si za plecami Leemotha, operujcego dezertera z armii separatystw, Aqualishanina Quarana, i spojrza na pacjenta, ktrego ycie ratowa obcy chirurg. - Transplantacja puco-serca? - zapyta. - Ta-a - mrukn nieznajomy. - Dosta impuls soniczny, co rozwalio jego misie sercowy. Popkay te pcherzyki pucne. Jos spojrza na nowe organy, sprowadzone nieco wczeniej z banku klonw. Rozpuszczalne klamry spinajce arterie i yy byy niewiarygodnie archaiczne. Jos nie widzia takich od czasu studiw w akademii medycznej. Ten go musia wic by jeszcze starszy... W poszukiwaniu lekarzy wojskowi Republiki musieli naprawd siga na dno rezerw. Najpierw dzieciak, a teraz jaki dziadek, pomyla ponuro. Ciekawe, kto bdzie nastpny, student medycyny? - Chcesz wykona zespolenie nerww w sposb dystalny? - zapyta nieznajomy. - Jasne. Jos zmieni rkawiczki, wzi podawany przez pielgniark adaptopresor i rozpocz mikrozszywanie. - Dziki odpar starszy chirurg. - Ohleyz Sumteh Kersos Vingdah, doktorze. Jos nie byby bardziej zdumiony, gdyby mczyzna go spoliczkowa. Tak brzmiao pozdrowienie czonkw jego klanu! Nieznajomy nie tylko pochodzi z jego ojczyzny, z Korelii, ale by take krewniakiem ze strony matki. Co niesamowitego! - Zapomniae o dobrych manierach, synu? - Hm, przepraszam - zreflektowa si Jos. - Sumteh Vondar Ohleyz. Nazywam si, uhm... Jos Vondar. - Wiem, kim jeste, synu - odpar nieznajomy. - A ja nazywam si Erel Kersos... admira Kersos, i jestem twoim nowym dowdc. Jos znw poczu si, jakby kto go spoliczkowa. Erel Kersos by wujem jego matki. Nigdy przedtem si nie spotkali, ale Jos sysza o nim to i owo. Erel odlecia z Korelii jako mody mczyzna i ju nigdy nie wrci. Nie wrci, bo polubi... Jos stara si nie da pozna po sobie, jak bardzo jest wstrznity. To byo co zdumiewajcego, niewiarygodnego. Istniao tyle mobilnych jednostek chirurgicznych rozsianych po powierzchniach planet caej galaktyki... jaka moga by szansa, e natknie si na Erela wanie w tej, w ktrej peni sub? - Moe porozmawiamy troch pniej, jeeli nie masz nic przeciwko temu zaproponowa Kersos. - Uhm, tak. Racja. Bardzo chtnie - odpar Jos. - Panie admirale. Zdumiewajce, ale kiedy koczy zszywanie rany, jego donie nawet nie dray. Wuj jego matki, od szedziesiciu lat bojkotowany przez czonkw klanu, nie tylko odnalaz si tu, na Drongarze, ale nawet zosta nowym dowdc bazy! Jak due byo prawdopodobiestwo takiego zbiegu okolicznoci?

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

19

Michael Reaves, Steve Perry

Kaird z planety Nedij obserwowa, jak uzdrowicielka Jedi zajmuje si rannym pacjentem. Sklonowany onierz wanie trafi do sali pooperacyjnej i lady laserowego zszywania byy jeszcze wyranie widoczne na jego opalonej na brz skrze. Barrissa Offee przesuwaa domi po jego ciele, co niewtpliwie miao jaki zwizek z Moc. Kaird niewiele wiedzia o tych sprawach, ktre waciwie go nie obchodziy. Nie wtpi w istnienie Mocy, ale zazwyczaj nie interesowa si ani Jedi, ani niesamowitym rdem ich potgi. Jako agent Czarnego Soca skupia si gwnie na problemach natury praktycznej. Mimo to z zainteresowaniem przyglda si staraniom Barrissy. Widzia wszystko cakiem dobrze, bo sta na tyle blisko, e mgby jej dotkn. Mona powiedzie, e by niewidoczny, chocia nie usiowa si ukrywa. Planeta Nedij znajdowaa si w jednym z najbardziej odlegych i odosobnionych zaktkw galaktyki, a jej mieszkacy rzadko utrzymywali kontakty z ssiadami. Po gwiezdnych szlakach bkali si tylko ci, ktrzy wiadomie wyparli si wsplnoty Gniazda. Istoty tej rasy nie byy wic dobrze znane w galaktyce i Kaird rzucaby si w oczy w kadym towarzystwie inteligentnych osobnikw. Ostre rysy jego twarzy, krtki, gruby dzib, fioletowe oczy i skra poronita jasnobkitnym meszkiem z pewnoci zwrciyby uwag, gdyby by normalnie ubrany. Obecnie jednak by praktycznie niewidoczny, bo w celu wykonania zadania wybra przebranie idealnie pasujce do orodka medycznego. Przedstawicieli wsplnoty braci i sistr, znanej pod nazw Milczcych, spotykao si dosownie wszdzie, jak galaktyka duga i szeroka. Jej czonkowie nigdy si nie odzywali i przewanie ukrywali ciaa i twarze pod fadzistymi szatami o obszernych kapturach. Najczciej nie robili nic innego poza tym, e stali w jednym miejscu. Milczcy twierdzili, e sama ich obecno w pobliu chorych albo rannych przyczynia si do poprawy stanu ich zdrowia. Najdziwniejsze jednak, e si nie mylili. Ich wpywu na pacjentw nie potrafili wyjani wybitni naukowcy ani praktykujcy lekarze, ale statystyczne badania dowiody ponad wszelk wtpliwo, e chorzy przychodz do zdrowia szybciej i czciej, ilekro towarzysz im ubrane w dziwne szaty obce istoty. Czonkowie wsplnoty pochodzili z rnych grup spoecznych i ras, wic wszystko wskazywao, e ich umiejtnoci nie maj nic wsplnego z Moc. Milczcy nie mieli adnych biologicznych cech, dowodzcych wraliwoci na tajemnicze pole energetyczne. Zjawiska nie mona byo take przypisa subiektywnym odczuciom chorych, bo nawet pacjenci, ktrzy nigdy nie syszeli o wsplnocie, odnosili takie same korzyci jak ci, ktrzy wiedzieli o jej istnieniu. To byo co naprawd niezwykego i zupenie niewytumaczalnego. Kaird nie wiedzia, jak to si dzieje, i prawd mwic, niewiele go to obchodzio. Czasami jednak si zastanawia, czy jego obecno u boku sklonowanych onierzy take wywiera na nich kojcy wpyw, chocia jego myli s przewanie rwnie odlege od cechujcego Milczcych spokoju ducha jak Drongar od Jdra galaktyki. Nie miao to adnego znaczenia. Kaird udawa, e jest czonkiem wsplnoty, bo dziki temu mg si wtopi w to lepiej, ni gdyby odgrywa jakkolwiek inn rol w tej mobilnej jednostce chirurgicznej Republiki. Nieco wczeniej wypi sprowadzony z ojczyzny

20 zioowy wywar, skutecznie neutralizujcy charakterystyczn wo, jak wydzielay ciaa wikszoci istot jego rasy. Ukryty pod fadzistym paszczem, mg si spodziewa, e nikt nie zwrci na niego uwagi... Agent Czarnego Soca musia by tego pewien, bo przecie jego zadanie na powierzchni tej planety nie miao nic wsplnego ani z wojn, ani z leczeniem rannych. Mwic krtko i zwile, Kaird znajdowa si tu z powodu boty. Ta rzadko spotykana rolina stanowia istotne uzupenienie arsenau rodkw medycznych kadego lekarza. Moga dziaa jako antybiotyk, narkotyk albo rodek nasenny... prawd mwic, zaleao to tylko od tego, komu si j podawao. Bya lekarstwem skuteczniejszym ni licie cambylictusa czy pyn bacta dla Abyssina, rodkiem psychotropowym silniejszym ni santheriaski korze tenho dla Falleena i steroidem anabolicznym, ktry wspomaga umiejtnoci Whiphida. Czarne Soce zarobioby fortun na sprzeday kadej iloci boty, jak udaoby mu si zdoby. Niezwyka rolina miaa naprawd wszechstronne zastosowanie. Jak na ironi losu, uywanie cudownego specyfiku w mobilnych jednostkach chirurgicznych na Drongarze byo zabronione. Oficjalnie twierdzono, e zakaz ma na celu ukrcenie czarnorynkowego handlu tym specyfikiem, ale wszyscy wiedzieli, e w rzeczywistoci chodzi o powody natury ekonomicznej. Im dalej od Drongara, tym bota stawaa si cenniejsza, wic dlaczego kto miaby j marnowa na powierzchni macierzystej planety w celu leczenia onierzy klonw? Nic nie wskazywao, eby w najbliszej przyszoci ich rdo miao ulec wyczerpaniu... Wielu lekarzy nalegao na anulowanie tego zakazu. Wielu innych, po prostu go ignorujc, wymylao sposoby leczenia rannych pacjentw. Bdc indywidualist i wojownikiem, Kaird pochwala ich powicenie i odwag, ale jako czonek Czarnego Soca mia nadziej co z tym zrobi, jeeli - albo kiedy - zakaz zostanie zniesiony. Jeszcze nieco wczeniej przestpczy kartel zdobywa due iloci boty bez problemw. Para czarnorynkowych handlarzy w miejscowych siach zbrojnych Republiki dostarczaa j zamroon w karbonicie, dziki czemu dawao si j przemyca bez obawy o wykrycie czy uszkodzenie. Niestety, obaj dostawcy poegnali si z yciem. Wygldao na to, e jeden umierci drugiego, a potem Kaird osobicie zabi tego, ktry przey. Czarne Soce musiao si postara o innego dostawc i vigowie postanowili, e dopki ich agent kogo nie znajdzie, musi pozosta na powierzchni Drongara. Prawd mwic, Czarne Soce miao ju swojego agenta na powierzchni planety, a nawet w tej mobilnej jednostce chirurgicznej. Niestety, nie mogo mu powierzy tego zadania, bo agent pracowa take dla kogo innego. Pozostawa na usugach odszczepiecw hrabiego Dooku i gdyby zosta dostawc cennej boty, mgby zosta przypadkowo ujawniony. Kaird wietnie go rozumia. Lens przekazywa przestpczej organizacji informacje o obu walczcych stronach, a to byo zbyt wane, eby oprcz tego zajmowa si take dostawami niezwykej roliny. Kaird przestpi niezrcznie z nogi na nog, bo fady paszcza przykleiy si do jego skry. Wentylatory bazy dziaay bardzo kaprynie, a osmotyczne pola powstrzymyway tylko cz ciepa i wilgoci. Zanieczyszczona atmosfera Drongara w

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 21 niczym nie przypominaa czystego i rozrzedzonego powietrza, w ktrym rozwijali si ptakopodobni Nedijanie. Wprawdzie ich skrzyda dawno zaniky, a porastajcy ciaa mikki, podobny do puchu meszek by zaledwie bladym cieniem upierzenia odlegych przodkw, ale mimo to istoty nadal wolay chodne wyyny i przysypane niegiem szczyty gr ni rwniny. Ach, gdyby mg si tam znale! Kaird umiechn si do swoich myli, ale gboki kaptur ukry wyraz jego twarzy. Skoro ju o tym pomyla, rwnie dobrze mgby zatskni za towarzystwem istot pci odmiennej i za zboczem wzgrza penym szybkonogich rathw, tradycyjnego przysmaku istot jego rasy... a moe take za odrobin wybornego thwillwina, ktre uzupenioby t hedonistyczn fantazj. Obserwujc, jak padawanka Offee powoli przesuwa domi po obnaonej piersi klona, przesta si umiecha i zmarszczy brwi. Zastanawia si, czy ta Jedi moe si sta dla niego w przyszoci jakimkolwiek zagroeniem. To dziwne, e pojawia si na powierzchni wanie tej planety. Naturalnie, bya uzdrowicielk, ale w ostatnim okresie rycerzy Jedi widywao si bardzo rzadko. Wysyanie na Drongar osoby wadajcej Moc, choby tylko niezupenie wyszkolonej padawanki, wydawao si zwyczajnym marnotrawstwem. Bdc agentem Czarnego Soca, Kaird podejrzewa wszystkich i wszystko, czego nie mg logicznie wytumaczy. W jego przestpczej organizacji suyli agenci starzy albo nieostroni, ale nie zna adnego starego i nieostronego. ycie mona byo zachowa tylko dziki nieustannej czujnoci i cigemu wyprzedzaniu o krok zamiarw potencjalnych wrogw. Ta kobieta nie stanowia dla niego bezporedniego zagroenia, chocia dziki zwizkowi z Moc umiaa czyta w mylach. Kaird potrafi jednak je osania o wiele lepiej ni przecitna istota, bo te jego szkolenie naleao do najlepszych, na jakie mg sobie pozwoli jego vigo. Pierwsza lepsza padawanka, nawet uzdrowicielka, nic wykryaby niczego, na co by jej nie pozwoli. Mimo to czu si troch nieswojo. Kady, kogo wybierze na nastpnego dostawc boty, musi wiedzie, jak unika zdradzania si z przypadkowymi mylami albo uczuciami. Gdyby ta Jedi wyniuchaa, e ma do czynienia z nowym agentem, Czarne Soce musiaoby zaczyna wszystko od nowa, a to byoby... bardzo kopotliwe. Kaird zastanawia si, czy jej nie zabi. Nie byoby to szczeglne trudne, a dziki temu pozbyby si kopotu. Moe wic... Nie. W tej galaktyce mona byo by pewnym zaledwie kilku rzeczy, ale jedn z nich byo to, e jeli kto zabi gdzie jakiego Jedi, pozostali zawsze tam kogo posyali, eby wszcz niezalene dochodzenie. Kaird zdoaby bez trudu zabi t padawank, ale nastpny Jedi mg by rycerzem albo nawet mistrzem, a z kim takim trudniej byoby mu si upora. Jak powiadao stare porzekado, lepszy znany djavl ni djavl nieznany. Wreszcie padawanka zakoczya uzdrawianie. Kaird zauway, e mody klon zamruga, ale potem znw zamkn oczy. Pier mczyzny rytmicznie i agodnie unosia si i opadaa, a gaki oczne poruszay si pod powiekami w wypenionym

22 marzeniami kojcym nie. Bez wzgldu na to, czego dokonaa, jej zabiegi okazay si skuteczne. Kiedy go mijaa, kiwna gow, jakby chciaa okaza szacunek i wdziczno innemu uzdrowicielowi. Kaird odpowiedzia jej takim samym gestem. Stara si nie myle o niczym, dopki nie uzna, e wysza z budynku. Dopiero potem pozwoli sobie na lekki umiech. Doszed do wniosku, e przede wszystkim powinien si skupi na wyborze i wyszkoleniu nowego agenta dla Czarnego Soca. Dopiero kiedy strumie boty popynie na nowo, bdzie mg si zatroszczy o rozwizanie pozostaych problemw, jeeli jakie si pojawi. Czarne Soce syno z tego, e potrafio si przystosowywa.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

23

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

4
Szpiegowanie w nieprzyjacielskiej bazie nie naleao do zada najatwiejszych. Stwierdzenie to, niewtpliwie prawdziwe, nie miao w sobie niczego zaskakujcego ani odkrywczego... co nie znaczyo, e jego zadanie byo przez to chocia troch atwiejsze. Jeeli chciao si prowadzi potajemn dziaalno w nieprzyjacielskiej bazie wojskowej, trzeba byo mie wicej oczu ni Gran i wykazywa czujno wiksz ni istota pci mskiej rasy Hnemtha. Naleao zawsze mie wiadomo, e szpieg jest intruzem, kim niepodanym. Nigdy, nawet na sekund, nie wolno byo si odpry. Nie eby kto mia powd go podejrzewa... zwaszcza obecnie, kiedy Hutt i poprzedni admira okazali si kim innym, ni si wydawali, nie wspominajc o tym, e obaj nie yli. To bya jednak wojna, a szpiegw chwytanych podczas wojny niezwocznie umiercano. A chwytano ich, i to wielu, w miejscach o wiele mniej prawdopodobnych ni mobilna jednostka chirurgiczna na powierzchni zapomnianej planety, usytuowanej z daleka od Jdra, niemal na kracu jednego z ramion galaktyki. Pooenie agenta komplikowao jeszcze bardziej to, e doszo do kilku zabjstw, za ktre on, szpieg sucy dwm panom pod rnymi pseudonimami - siom zbrojnym separatystw hrabiego Dooku jako Column i Czarnemu Socu jako Lens przynajmniej po czci odpowiada. Czy zmarych obchodzio, e do ich mierci przyczyni si Column albo Lens? Nie. Czy obchodzioby to ktrkolwiek z tych osb, gdyby druga zostaa wykryta i umiercona? Zastanawiajc si nad tym, miao si ochot ponuro umiechn. Column - zazwyczaj utosamia si wanie z tym przydomkiem, bo separatyci zwerbowali go wczeniej ni Czarne Soce - lubi wiele spord tych osb. Zaskakujco bolenie przey nieco wczeniejsz mier jednego z lekarzy, chocia nie bya wynikiem adnej tajnej operacji. Czsto rozmyla o niebezpieczestwach prowadzenia podziemnej dziaalnoci na terenie bazy nieprzyjaci. Nawet jeeli kto przebywa pord zabjcw, mg si - przynajmniej do pewnego stopnia - do nich przywiza. Tymczasem wrd lekarzy ani pielgniarek nie byo zabjcw... wrcz przeciwnie, wszyscy oni albo leczyli, albo uzdrawiali. Co wicej, gdyby musieli si zatroszczy o rannego wroga, potraktowaliby go z takim samym powiceniem jak wasnego onierza. Ich obowizkiem byo ratowanie ycia, nie osdzanie uczestnikw

24 walki. Tym trudniej przychodzio mu, kiedy - czy to jako Lens, czy te Column musia dziaa na ich szkod, co czasami okazywao si konieczne. Wprawdzie od dawna oczekiwany koniec mia przynie suszne - chocia bolesne mimo upywu kilkudziesiciu lat - usprawiedliwienie, ale czasami cel wydawa si dziwnie odlegy... ukryty we mgle rwnie gstej jak opary, ktre napyway znad bezkresnych bagien Drongara. Na przeszkodzie staway take drobne szczegy codziennego ycia, tak samo jak przyjanie, troski i przymierza. Column westchn. Nie dao si budowa drewnianych chat bez cinania drzew, ale zawsze czu si nieswojo, ilekro ogromne niebieskie drzewo padao na tych, ktrych uwaa za przyjaci i kolegw. Nie mona byo jednak tego unikn i chocia czasami okazywao si bolesne, naleao do jego obowizkw i musiao by wykonane. Nikt nie mg na to nic poradzi. W najmniejszym stopniu. Column sta przed oknem kabiny i spoglda na dziedziniec. Mobilna Jednostka Chirurgiczna Siedem zostaa do tej pory odbudowana, co mogo oznacza, e kiedy personel przenosi j z nizin na wyyn, mia do rozwizania stosunkowo niewiele problemw. W cigu niespena dwch miejscowych cykli dziennych - drongariaska doba miaa troch wicej ni dwadziecia trzy standardowe godziny - konstrukcyjne roboty uporay si z postawieniem orodka administracyjnego, magazynw i, co najwaniejsze, pomieszcze medycznych i mieszkalnych. Przed zapadniciem nocy trzeciego dnia ukoczono take budow kantyny i stowki, wic na pierwszy raut oka wygldao, e wszystko wrcio do normy. Nie obyo si jednak bez pewnych kosztw. Przeprowadzka pod cikim ogniem dzia separatystw spowodowaa zgon trzech pacjentw - wszyscy umarli z powodu powstaych w tym czasie urazw - rany pitnastu nastpnych i mier jednego lekarza... Zana Yanta. Wielka szkoda. Yant by nie tylko doskonaym chirurgiem, ale take znakomitym muzykiem. Wydobywajc magiczne dwiki ze swojej quetarry, potrafi trzyma w napiciu wszystkich czonkw personelu jednostki. Umia sprawi, e jego instrument piewa. Wyczarowywa melodie tak natrtnie pikne, e potrafiyby chyba wyrywa umierajcych onierzy ze szponw wiecznoci. Nikt nie skomponowa jednak adnej rapsodii ani fugi, ktra potrafiaby przywrci ycie Zanowi Yantowi. Column odwrci si od okna i podszed do biurka, ktre zajmowao wiksz cz miejsca pod przeciwleg cian. Separatyci czekali na najnowsze wieci i musia si posuy jednym ze skomplikowanych szyfrw, eby wysa wiadomo siom zbrojnym hrabiego Dooku. Proces kodowania by zawiy i skomplikowany. Column musia zacz od zaszyfrowania wiadomoci za pomoc wymylnego kodu. Protok bezpieczestwa wymaga take, aby przesa j za porednictwem podwietlnych fal, a nie zazwyczaj stosowanego impulsu nadprzestrzennego. Stosowana procedura bya mudna i czasochonna, lecz konieczna, bo zakodowanie wiadomoci w niewaciwy sposb mogo si okaza zgubne w skutkach. Wanie tak przekazano ostrzeenie o ataku, podczas ktrego zgin doktor Yant, i gdyby Column rozszyfrowa je szybciej, moe Zan poyby troch duej. To bya nauczka, ktr

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 25 szpieg musia zapamita. Bez wzgldu na to, jak mudny i czasochonny mia si okaza proces szyfrowania, potrzebowa rodkw i pomocy hrabiego Dooku, eby pokona Republik, i musia si pogodzi z wieloma wyrzeczeniami. Lepiej wic byo od razu zabra si do roboty. Ociganie si nie uatwi jego zadania...

Den musia odda sprawiedliwo Klo Meritowi... Zaskoczony equaski terapeuta nawet nie mrugn okiem, kiedy reporter pojawi si u niego zamiast Josa Vondara. W niezwykej sytuacji doradca czu si prawdopodobnie pewniej ni Den, zwaszcza e Sullustanin pierwszy raz skada wizyt w gabinecie empaty. Troch zdenerwowany, oznajmi Meritowi, e zdecydowa si na ni dosownie w ostatniej chwili. Nie zamierza skada swojego brzemienia na szerokie barki Equanina ani na niczyje inne, jeeli ju o tym mowa... a przynajmniej nie wczeniej, dopki kilka porcji wysokoprocentowego trunku, zwanego blasterem banthw, nie rozluni jego patw czoowych w wystarczajcym stopniu, eby nakoni go do zwierze. Den uwaa, e najlepszymi terapeutami s bywalcy barw, i nie ukrywa przed Meritem tego przekonania. Jego rozmwca kiwn gow. - Czasami rzeczywicie s - przyzna rzeczowo. - Moesz wierzy albo nie, ale w podobnych okolicznociach odbyway si niektre z moich najlepszych seansw... improwizowanych, ale i tak pozostawiajcych niezatarte wspomnienia. A przy okazji, nie lubi zamiany pacjentw, zwaszcza kiedy dochodzi do niej w ostatniej chwili. Tym razem jednak jestem gotw si z tym pogodzi. - Pochyli si do przodu. - Wic co sprowadza Dena Dhura do mojego sanktuarium? Reporter przygryz pulchn doln warg. Do licha, to byo o wiele trudniejsze, ni z pocztku sobie wyobraa! Nie przypuszcza, e rozmowa wprawi go w tak silne zakopotanie... - Jos powiedzia, e mog si nie spieszy - odezwa si w kocu. - Ma po uszy roboty z ataniem rannych klonw. Merit dugo nie odpowiada. W kocu si wyprostowa. - No i? - przynagli reportera. Sullustanin zorientowa si, e to nie bdzie wcale zabawne. - No c... - zacz z wahaniem. - Powiedzia, e ja potrzebuj tego bardziej ni on. Merit wyglda na lekko zdumionego. - Naprawd tak zdecydowa? - zapyta. - No c, ujawnianie czegokolwiek na temat osobistych seansw moich pacjentw jest wbrew zasadom mojego zawodu, wic powiem tylko, e jak na doktora Vondara to zdumiewajce owiadczenie. - Wiem - przyzna Den, zadowolony, e choby tylko chwil moe porozmawia o kopotach Josa, nie swoich. - mier doktora Yanta bardzo nim wstrzsna. Wprawdzie styka si ze mierci cay czas w sali operacyjnej, ale tu chodzi o co innego. Zan by jego przyjacielem, a jego zgon nie mia najmniejszego sensu. Ale... ale czyja mier podczas wojny ma jaki sens?

26 Merit kiwn gow i Den uwiadomi sobie, e czuje si znacznie odprony. Pomyla, e moe ma to co wsplnego z empatycznymi umiejtnociami Equanina. Niewane zreszt, skd si to wzio, grunt, e rozmawiao mu si z nim o wiele swobodniej. Mimo to Sullustanin nadal uwaa, e czysty alkohol o wiele lepiej potrafi rozwizywa jzyki. - A jakie wraenie wywara jego mier na tobie? - zapyta empata. - Ogromne - przyzna reporter. Ale nie byem ni rwnie wstrznity jak Jos Vondar. Nie sdz, eby ktokolwiek tak mocno to przey. Chc powiedzie, e nie znaem Zana rwnie dobrze jak on. Od czasu do czasu siadywa z nami do sabaka i niemiosiernie rzpoli na quetarze, ale... Merit rozsiad si wygodniej na krzele. - ...ale nie przyszede tu, eby rozmawia ze mn o jego mierci, prawda? dokoczy cicho. Zaskoczony Den spojrza na Equanina. - No, no... dobry jeste - przyzna. - Bardzo dobry. - Wanie dlatego zarabiam tak mas kredytw przyzna Merit. Den zacz siej wierci na formokrzele, chocia byo bardzo wygodne. - No c, chodzi o to, e ostatnio natknem si na tajne dane na temat onierzy, ktrych zabi Phow Ji - przyzna w kocu. - Pamitasz chyba, e zgin, kiedy si rzuci do ataku, nie korzystajc z niczyjego wsparcia? Merit si nie poruszy, ale co w jego postawie zachcio reportera do dalszej rozmowy. - Spece od propagandy zrobili z niego bohatera - cign Sullustanin. - Mojej historii nikt nie chcia nawet dotkn dziesiciometrow pik mocy. Za ycia Ji by bezlitosnym zabjc, zimnym jak sama prnia, a teraz przedstawia si go jako podziwianego bohatera. - Moe naprawd na to zasuguje - stwierdzi Merit. - Co chcesz przez to powiedzie? - Fady policzkowe Dena zafaloway z oburzenia. - Pokona cay oddzia salissjaskich najemnikw i bojowego superrobota wyjani Equanin. - Nigdy niczego podobnego nie widziaem. Padawanka Offee powiedziaa, e po prostu wpad w sza i uleg bezmylnej dzy zabijania. Wiedzia jednak, na co si decyduje, bo nie tylko kaza zarejestrowa hologram tego wydarzenia, ale take wysa go mnie. Co wicej, jeeli mam wierzy swojemu informatorowi, to nie by pierwszy lepszy oddzia najemnikw. Wszyscy naleeli do elitarnej jednostki, przysanej tu na wiczenia z powodu ekstremalnych warunkw panujcych na powierzchni planety. Wiele wskazywao, e to czonkowie grupy szturmowej, przygotowujcy si do powanej akcji dywersyjnej. Na tej podstawie mona wycign nieunikniony wniosek, e zamiast oddawa si orgii bezsensownego mordowania, Phow Ji zoy ycie w ofierze podczas heroicznej akcji, ktra moga przysporzy duych korzyci Republice. - Nadal uwaam, e kierowaa nim bezmylna dza zabijania - sprzeciwi si Sullustanin. - Ale w gruncie rzeczy... Ta-a. - Urwa i zamyli si, jakby co sobie

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 27 przypomina. - Kiedy si o tym dowiedziaem, byem dosownie zdruzgotany - podj w kocu. - Zdruzgotany. Czuem si, jakby Ji osobicie kopn mnie w bebechy. Zdawao mi si, e go rozumiem, bo by szalony jak dyslektyczny Givin. Nie mg cierpie, e, jak sdzi, poniya go padawanka Jedi. Chyba wiesz, e Ji pokona kiedy rycerza Jedi w bezporednim pojedynku, wic uda si na lini frontu i postara okry saw. Po prostu. - O to chodzi - przyzna Merit. - I wanie dlatego czujesz suszn wcieko, e przedstawia si go jako bohatera. Den westchn. - Jestem reporterem od prawie dwudziestu standardowych lat i jeli ktokolwiek rozumie, e galaktyka nie jest tylko czarna i biaa, tym kim jestem ja, doktorku powiedzia. - Teraz jednak czuj si jak nieopierzony todzib, ktry si wanie dowiedzia, e senator jego systemu jest apwkarzem. Czuj si... zdradzony, zawiedziony. - Parskn, pokrci gow i wbi spojrzenie w twarz rozmwcy. Dlaczego? - Mam pewn teori - oznajmi Merit. - Ty pewnie take, wic wysuchajmy najpierw twojej. Sullustanin sprawia wraenie nieprzekonanego. - Dlaczego nie twojej? - zapyta. - Bo to ty przyszede do mojego gabinetu. - Merit ciepo si umiechn, a Den po prostu nie mg mu nie zawtrowa. Empata, Jedi i Milczcy w tej samej bazie, pomyla ponuro. Nic dziwnego, e otaczajca nas energia psychiczna ma wiksze stenie ni bagienny gaz. Wyd wargi i wzruszy ramionami. - Padawanka Offee powiedziaa mi, e otacza mnie aura bohatera - stwierdzi w kocu. - Dowiode tego, kiedy przed mierci Zana Yanta ocalie jego quetarr przyzna Equanin. - Na nic mu si to nie zdao - mrukn reporter. - Nie znalaz si nikt, kto zagraby na niej podczas jego pogrzebu. Posuchaj, nie pragn zosta bohaterem. Bohaterowie dostaj wprawdzie medale, ale z mojego dowiadczenia wynika, e najczciej umieraj. - Nikt nie upiera si, e masz nim zosta - zauway empata. - To dobrze, bo w przeciwnym razie poczuby si rozczarowany - odpar reporter. - Nie chc jednak, eby ubstwia mnie jaki rozjuszony nexu. Zaley mi tylko, eby wszyscy poznali prawd. - Twoj prawd - powiedzia z naciskiem Merit. - Twoj wersj wydarze. I nie tylko chcesz, eby j poznali. Pragniesz take, aby w ni uwierzyli. Den spiorunowa go spojrzeniem. - Czybym sysza nagan w twoim gosie? - zapyta cierpko. - Niczego nie pochwalam ani nie gani - odpar Merit. - Po prostu przedstawiam ci swj pogld na t spraw, ale mog skromnie powiedzie, e to pogld poparty dowiadczeniem w odczytywaniu myli wielu osb.

28 Den poczu si nagle bardzo nieswojo. Nie chcia wysuchiwa teorii Merita; nie by zainteresowany podaniem za tokiem jego myli. Wsta i ruszy do drzwi. - Posuchaj, czas ju na mnie - powiedzia. - Zrobio si prawie ciemno, a ja jeszcze nic dzi nie wypiem. Nie chc zostawa w tyle za innymi. - Moesz si ukrywa za kuflem jaki czas, Den - poradzi Equanin. - Jeeli jednak si na to zdecydujesz, bdziesz mia dwa problemy. Po pierwsze, kufel bdzie musia si stawa coraz wikszy, eby osoni ci przed tym, z czym si nie chcesz pogodzi, ale i tak wczeniej czy pniej do niego wpadniesz. - A po drugie? Merit wzruszy ramionami. - Sam si przekonasz - powiedzia. - I bdziesz si musia z tym sam upora. - Co wspaniaego - westchn Sullustanin. Aktywowa portal, wyszed i zmruy wielkie oczy z powodu zachodzcego, ale wci jeszcze jaskrawo wieccego soca. Byby z ciebie kiepski barman, doktorku - mrukn do siebie.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

29

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

5
Kiedy w kocu Jos wyszed z sali operacyjnej, zapada drongariaski tropikalny zmierzch. Na awce pod szerokolistnym drzewem siedzia Uli. Chopak wrzuci chirurgiczny kitel do przetwarzacza odpadkw i mia na sobie jednoczciowy republikaski kombinezon, ktry wyglda, jakby by kilka numerw za duy. Wok gowy modzieca krya niewielka chmura brzczcych komarw ognistych, ale Uli by najwyraniej zbyt zmczony, eby je odpdza. Vondar podszed do niego powoli, wyj z kieszeni kawaek sprasowanej przyprawy i wycign w jego stron. - Prosz - powiedzia. - Wygldasz, jakby tego potrzebowa. Modzieniec si zawaha. - Nie krpuj si - doda Jos. - To wzgldnie bezpieczny i agodny rodek odmadzajcy. Nadal bdziesz si czu jak przecignity przez gszcz igokolcw... ale tylko w jedn stron, nie w obie. Uli przyj sprasowan kromk i wsun do ust. - artujesz? - zapyta, zaczynajc u. - Wzmacniaem si tym po zakoczeniu praktyki, kiedy robiem specjalizacj. Podobnie jak wszyscy inni, ktrych znaem. Jos usiad na awce obok niego. - Ta-a - mrukn nieobowizujco. - Dobrze to pamitam. - Ciko westchn. Stymkafeina i sprasowana przyprawa, dieta zwycizcw. - Kiwn gow w stron sali operacyjnej. - Radzie tam sobie cakiem niele, chopcze. Prawd mwic, lepiej ni mgbym si spodziewa. Uli przetar oczy. Jos zauway, e donie chopaka lekko dr. - Czy to zawsze tak wyglda? - zapyta. - Tylko nie mw mi, e zazwyczaj o wiele gorzej. - Jak chcesz, ale to prawda - odrzek Vondar. Mody lekarz zwrci na niego oczy, o wiele starsze od reszty twarzy. - Pierwszy, ktrego operowaem, oberwa z agonizera - powiedzia cicho. Jos ponuro si umiechn i pokiwa gow. Agonizer by now, eksperymentaln broni rczn, ktra oddziaywaa gwnie na ukad limbiczny za pomoc skoncentrowanego kolimatycznego promienia mikrosonicznego. Promie pobudza w

30 jaki sposb niekontrolowane wytwarzanie prostaglandyny, co wywoywao dojmujcy bl, ale bez urazw fizycznych. Bl nie ustpowa ani po podaniu somaprinu, ani adnego innego silnego rodka nasennego, i nierzadko bywa tak intensywny, e pacjent umiera z powodu przecienia nerww czuciowych. Jedynym sposobem zaradzenia temu byo odcicie synaps receptorw bodcw urazowych w korze wzgrzowej. Wymagao to zastosowania precyzyjnej procedury neurolaserowej, na ktr na og nie byo czasu podczas pospiesznego i mao higienicznego operowania mimnyeta. - Zwaywszy na okolicznoci, chyba spisaem si cakiem niele - cign Uli beznamitnym tonem. - Najwaniejsze, e umierzyem bl. Naturalnie, mj pacjent do koca ycia bdzie cierpia na cik dyskinez i ataksj ruchow... Jos skrzywi si na dowd wspczucia. Jaki czas aden z nich nic nie mwi. - Syszaem, co si stao z doktorem Yantem - odezwa si w kocu Uli. - Przykro mi, Jos. Teraz rozumiem, dlaczego nie chciae mie nikogo w swojej kabinie. - Czasami mam ochot dorwa gocia, ktry rozpocz t parszyw wojn, i osobicie, tymi rkami, zrobi mu resekcj puca - powiedzia Vondar. - Co podobnego - mrukn modszy chirurg. - A to dopiero na pocztek - doda Jos. Uli zachichota. Spojrza na Josa, ktry po chwili te wyszczerzy zby w umiechu. Niespodziewanie obaj wybuchnli miechem... nie z rozbawienia, ale eby da upust rozpaczy i frustracji. Uspokoili si dopiero po jakiej minucie, chocia waciwie adnemu nie byo do miechu. - Wiem jak si czujesz - stwierdza Uli, ocierajc zazawione oczy. - Ja take straciem dobr przyjacik, jakie dwa lata temu... w Mos Espie na Tatooine. Wywizaa si wtedy walka midzy dwiema grupami owcw nagrd, a ona znalaza si zbyt blisko pola bitwy. - Zawaha si na chwil. - Czego takiego nigdy nie da si zapomnie, prawda? - Nie - przyzna Vondar. - To niemoliwe. Ale z kadym dniem atwiej si z tym pogodzi. - Masz racj. I nic nie mona na to poradzi - oznajmi Uli. - Tak to bywa - przyzna Jos. - Musisz sobie wytumaczy, e nie moesz tego zmieni. Nie powiniene si wini za to, e nie zdoae ocali ycia swojej przyjaciki, podobnie jak za to, e nie potrafisz pooy kresu tej wojnie. To nie twoja wina, Uli. Nie odpowiadasz ani za jedno, ani za drugie... Urwa, bo doszed do wniosku, e zwraca si bardziej do siebie ni do modszego kolegi. Pokrci gow. atwiej byo mu to powiedzie, ni w to uwierzy. Ale moe... moe z czasem bdzie mu to atwiej znie. Kaird znw czu si bardzo nieswojo. Przy obecnej pogodzie nadajcy mu wygld Kubaza luny paszcz by wyjtkowo niewygodny, a czary goryczy dopeniaa elastomaska ukrywajca twarz. Te rodki ostronoci byy jednak konieczne. Wyrniaby si bez nich prawie w kadym tumie, ale mg suy wiernie Czarnemu

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 31 Socu, bo potrafi si maskowa. W cigu wielu lat ofiarnej suby ukrywa twarz i ciao pod wieloma przebraniami, z mniejszym lub z wikszym powodzeniem. Kiedy nawet udawa Hutta, uywajc obcignitego syntciaem plastoidowego szkieletu. Na Jajo, ile si wtedy namczy! W porwnaniu z tamtymi cierpieniami upodabniajce go do Kubaza elastomaska i paszcz nie sprawiay mu specjalnych kopotw. Ksztat ciaa nie pozwala mu na udawanie istot niektrych ras, ale podobny do krtkiej trby kubaski nos nieze maskowa jego gruby dzib, gogle za, jakie nosiy w penym socu owadoerne istoty, skryway jego fioletowe oczy. Kiedy si znalaz w kosmoporcie, nikt si za nim ani razu nie obejrza, bo Kubazw spotykao si dosownie wszdzie, jak galaktyka duga i szeroka. Czeka na ldowanie transportowca. Oprcz zaopatrzenia i sprztu miay przylecie nim take dwie obce istoty, o ktrych przybyciu zosta uprzedzony. Jedn by Umbaranin, a drug Falleenka. Jeeli wierzy Lensowi, oboje nie byli pierwszymi lepszymi przemytnikami, ale subtelnymi i dowiadczonymi najemnikami... oportunistami i artystami oszustami, ktrzy przenosili si z miejsca na miejsce dziki niewiarygodnym przekrtom i podstpom. Lens powiedzia, e - jak wikszo najemnikw - czasami bywaj wypacalni albo nawet zamoni, a kiedy indziej spukani do goej skry. Wszystko wskazywao, e od jakiego czasu znajduj si w tej ostatniej sytuacji. Co oznaczao, e mog si bardzo przyda Kairdowi. Transportowiec, obniajc puap lotu dziki promieniom repulsorowym, przeci szkaratnorude chmury zarodnikw, przelecia przez otwr w kopule ochronnego pola i agodnie osiad na pycie ldowiska. Roboty i binarne podnoniki od razu zaczy rozadowywa niezgrabny statek. Kaird wbi spojrzenie w ramp adownicz. Dowiedzia si, e pojazdem podruje tylko kilkoro pasaerw: Kaminoanin, ktry mia przeprowadzi biologiczn inspekcj, i troje istot ludzkich, funkcjonariuszy jakiego urzdu, przysanych dla uzgodnienia z pukownikiem Vaetesem iloci wysyanej boty. Do grona pasaerw naleao take kilka androidw, a list zamykay nazwiska dwojga jego potencjalnych pracownikw. Zeszli po rampie ostatni, jeeli nie liczy nioscego ich bagae czerwonogowego androida typu RC-101. Nic nie wskazywao, e przeszkadza im parne, gste jak zupa powietrze, mimo e tego dnia unosio si w nim wicej ni zwykle zarodnikw. Kaird podszed i powita przybyszw. Oboje byli istotami o opartej na zwizkach wgla budowie cia, ale chyba nie mogliby si bardziej rni od siebie. Wygldali niemal miesznie. ysy, bladoskry i bardzo niski Umbaranin mg mie najwyej sto dwadziecia pi centymetrw wzrostu, a Falleenka przewyszaa go wicej ni o gow, zwaszcza e nosia wosy upite na czubku gowy. Sza dumnie wyprostowana niczym wojowniczka, chocia u boku nie miaa adnej broni. Mimo to jej pynne ruchy i wyranie widoczne pod obcisym kombinezonem z syntkaniny minie sugeroway, e nawet jeeli istota jest bezbronna, moe by niebezpieczna. W przeciwiestwie do niej Umbaranin wyglda, jakby silniejszy podmuch wiatru mg go ponie nad koronami drzew drongariaskiej dungli. Wraenie potgowaa obszerna opocza, osaniajca go od stp do szyi. Kaird przygotowa si na spotkanie

32 obojga istot i wiedzia, e taka opocza nazywa si cieniopaszczem. Strj Umbaranina wydaby si wikszoci istot czekoksztatnych biay jak kreda, podobnie jak karnacja jego waciciela, ale istoty tej rasy miay oczy wraliwe na inne pasmo czstotliwoci. Widziay najlepiej w zakresie nadfioletu, zwaszcza promieniowania o dugociach fal nie wikszych ni trzysta nanometrw. Kaird take widzia wszystkie barwy cieniopaszcza. Uskrzydlone drapieniki, ktre byy dawno temu jego przodkami, odbieray promieniowanie w zakresie o wiele wikszym ni wski wycinek, na jaki byy wraliwe oczy istot wikszoci ras znanej galaktyki. Od tamtych czasw urodzio si wprawdzie i wymaro setki tysicy pokole, ale oczy wspczenie yjcych Nedijan nie straciy nic z dawnej wraliwoci. Cieniopaszcz Umbaranina mieni si wszystkimi kolorami, dla ktrych wymylono nazwy w niewielu jzykach oprcz nedijaskiego: berl, crynor, nusp, onsibl... Ten widok dosownie zapar dech w jego piersi. Kiedy przybysz szed ku niemu, wzory jego ubrania zmieniay si co chwila, a dziki kalejdoskopowej grze wiate i cieni przybieray coraz to nowe kombinacje. Kaird pomyla, e to wspaniay paszcz. Widywa wadcw planet, ktrzy zadowalali si noszeniem skromniejszych strojw. Kiedy wita si z przybyszami, mikroprocesor wokodera w masce bezbdnie nada jego gosowi chrapliwy kubaski akcent. - Nazywam si Hunandin i pochodz z klanu Apiida, do waszych usug - oznajmi. - Nasz wsplny znajomy prosi, ebym powita was na Drongarze. - Naturalnie, wsplnym znajomym by szpieg Lens, ale Kaird nie musia tego mwi. - Co mog dla was zrobi? Oboje przybysze przygldali mu si bez sowa i Kaird nagle stwierdzi, e czuje do Falleenki fizyczny pocig. Nie wiedzia, z jakiego powodu, czy dla jej urody, czy charyzmy, ale domyla si, dlaczego. Gadopodobne istoty wydzielay cechujce si skomplikowanym skadem chemicznym feromony, ktre subtelnie a czasami niezbyt subtelnie - wpyway na emocje inteligentnych istot wielu ras galaktyki. Nedijanin zastanawia si, czy obca istota uwalnia je podwiadomie, czy celowo. Nie miao to duego znaczenia... dopki by tego wiadom, jego zdyscyplinowany umys nie pozwoli mu ulec pokusie. Przey jednak wstrzs, kiedy usysza odpowied Umbaranina. - Le swobodnie, le prosto. Powietrzny Bracie - pozdrowi go obcy przybysz. Bogosawiestwo jego Gniazda, w dodatku wypowiedziane z prawidow krtaniow modulacj gosu! Jakim cudem? Skd obcy przybysz mg to wiedzie? wietne przebranie Kairda zmylioby wszystkich w tym obozie, nawet rodowitych Kubazw. W adnym wypadku... Zaraz, zaraz. Kaird przypomnia sobie jeszcze jeden szczeg na temat Umbaran. Istoty tej rasy byy podobno obdarzone umiejtnociami paramentalnymi, dziki ktrym umiay czyta, a nawet wpywa na czyje myli. Co wspaniaego, jeszcze jeden empata w Mobilnej Jednostce Chirurgicznej Siedem, pomyla ponuro. To cud, e nasze gowy nie eksploduj. Wszystko wskazywao, e nie tylko on odrobi prac domow. Jzyk Stada znao bardzo niewiele istot rasy innej ni Nedijanie. Zna go Lens, a obecnie take ci dwoje...

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

33

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

34

Rozejrza si ukradkiem, czy nie zobaczy kogo innego w zasigu suchu. - Gratuluj ci przenikliwoci - zacz cicho - ale zapewniam, e z korzyci dla nas obu bdzie podtrzymywanie zudzenia... - Naturalnie - przerwaa Falleenka. Umbaranin mwi nieco goniejszym chrapliwym szeptem, za to gos jego towarzyszki mia bogate, gbokie brzmienie. Nie zdradzimy nikomu twojej tajemnicy... Hunandinie. - Wypowiedziaa jego imi z lekkim sarkazmem. - Wybacz nam take ze maniery, bo jeszcze nie zdylimy si przedstawi. - Wyprostowaa si i Kaird uwiadomi sobie, e Falleenka jest troch wysza ni on. - Nazywam si Thula. - Wskazaa na swojego towarzysza. - A to mj wsplnik, Squa Tront. - Jestemy zachwyceni, e moglimy ci pozna - szepn chrapliwie Umbaranin. - Czy na powierzchni tej zapowietrzonej planety znajdzie si miejsce, gdzie moglibymy si czego napi? Kaird umiechn si pod mask Kubaza. - Naturalnie - odpar beztrosko. - Chodcie ze mn. Mamy wiele spraw do omwienia.

ROZDZIA

6
Pi czy sze metrw za kabin Barrissy znajdowaa si niewielka polana, okolona z trzech stron przez ciemnozielon gstwin kraczcych krzakw o liciach wygldajcych, jakby pokryto je warstw wosku. Krzewy zawdziczay swoj nazw charakterystycznym dwikom wydawanym przez poruszane wiatrem gazie. Sigajce do pasa gste zarola ograniczay przestrze, na ktrej Barrissa zazwyczaj wiczya rne techniki walki wietlnym mieczem. Na og rycerze Jedi nie wykonywali podobnych wicze w miejscach publicznych, ale polana bya odosobniona jak chyba adne inne miejsce w jednostce chirurgicznej. wiczc padawank mgby kto zobaczy, tylko mijajc niezaronite miejsce na przeciwlegym skraju polany. Nieco dalej zaczynay si jednak mokrada i byo mao prawdopodobne, eby ktokolwiek przechodzi tamtdy z uwagi na bagnisty teren. Duszne powietrze wisiao nad niewielk otwart przestrzeni niczym mokra pachta i Barrissa pocia si obficie pod lunym brzowym paszczem. Czua we wosach i na skrze lepk wilgo, bo pot nie parowa z powodu duego stenia pary wodnej w powietrzu. By to jeden z niemiych, ale nieuniknionych aspektw ycia na powierzchni Drongara. Padawanka przyzwyczaia si nosi cay czas hydropakiet, bo w przeciwnym razie mogo jej grozi odwodnienie. Jak wiele razy przedtem, zacza od serii wicze rozluniajcych gwne minie ramion i przedramion. Przerzucajc bro z rki do rki, cia cuchnce tropikalne powietrze prostymi kombinacjami dwch lub trzech ciosw. Niczym tancerka wykonywaa bitewne ruchy wchodzce w skad Formy Trzeciej, jednej z siedmiu opracowanych przez Jedi w cigu wielu lat technik walki. Mistrzyni Unduli przedkadaa Form Trzeci nad pozostae, chocia niektrzy Jedi uwaali Trjk za technik, obronn i nawet troch, ni gardzili. Wprawdzie rzeczywicie opracowano j w celu obrony przed strzaami z blasterw i nadlatujcymi pociskami, ale w cigu wielu stuleci udoskonalano t form, a w kocu staa si technik o wiele wszechstronniejsz. Nauczycielka Barrissy twierdzia, e spord wszystkich siedmiu technik wanie w Trzeciej kadzie si najwikszy nacisk na wyczekiwanie i odbijanie wizek energii nadlatujcych z prdkoci wiata. Barrissa wiedziaa, e wymaga to

Michael Reaves, Steve Perry 35 najsilniejszego zespolenia z Moc. Do opanowania tej techniki wioda droga duga, ale warta zachodu, bo prawdziwy Mistrz Formy Trzeciej by niezwyciony. Monotonny pomruk wietlnego miecza brzmia kojco, a energetyczna klinga wydawaa si rwnie znajoma jak jej do. Barrissa nie pamitaa ju chwil, kiedy nie trzymaa w niej broni Jedi. Jeszcze jako maa dziewczynka toczya wiczebne pojedynki z dysponujcymi niewielkimi zasobami energii zdalniakami, z ktrymi walczyli i ona, i inni modzi padawanie. Automaty wysyay jednak do silne wyadowania elektryczne i kiedy zdalniak kogo udli, odczuwao si dotkliwy bl. To wanie bl by najbardziej wymagajcym nauczycielem. Kiedy Barrissa ukoczya szesnacie lat, skonstruowaa wasny miecz wietlny. Wybraa jasnoniebieski kryszta, eby nadawa jej klindze charakterystyczn barw. Od tamtej pory nosia cay czas bro u pasa. Znaa kad jej cz rwnie dobrze jak swoje palce. Posugujc si tylko Moc, dla nabrania wikszej wprawy wielokrotnie rozkadaa j i skadaa. Miecz by czym wicej ni tylko broni... stanowi przeduenie jej samej, niemal jak organiczna cz ciaa. Umiechna si, postpia krok i wywijajc szybko wietlistym ostrzem przed sob, utworzya lit zason wiata. Znw za bardzo si rozpraszasz, pomylaa. Skup si na tym, co robisz w tej chwili. W tej samej sekundzie poczua podmuch lodowatego powietrza. Musn jej plecy, jakby kto otworzy drzwiczki zamraarki. Podziaa na ni niczym kube zimnej wody, ale min, zanim zdya sobie uwiadomi co odczuwa. Mimo to kombinacja przypadkowych myli i chodnego podmuchu wytrcia j z rwnowagi. Padawanka zorientowaa sic od razu, e szpic klingi, ktra zataczaa uk obok jej ng i suna w gr, znajduje si za nisko i zbyt blisko ciaa. Usyszaa raczej, ni wyczua, ze koniec pulsujcego ostrza przecina czubek jej buta, sporzdzonego z protetycznego wknoplastu, materiau elastycznego, a zarazem wyjtkowo wytrzymaego. Kiedy kupowaa obuwie, sprzedawca zagwarantowa, ze producent wymieni je za darmo na nowe, gdyby zniszczyo si przed kocem jej ycia. Wknoplast mg powstrzyma cios zadany ostr durastalow kling broni, a nawet wibronoem. Istniao jednak niewiele materiaw chronicych przed ciosem klingi wietlnego miecza, a wknoplast, chocia wytrzymay, nie zalicza si do tej kategorii. Barrissa pospiesznie wyczya ostrze. Spojrzaa w d i zobaczya krople krwi w chirurgicznie czystym przeciciu biegncym w poprzek buta. Bya zdumiona... nie sam ran, ale bdem, ktry doprowadzi do wypadku. Ile to razy wykonywaa wiczenia tej Formy? Pi tysicy? Dziesi? Zachowaa si jak nowicjuszka. Popenia miesznie prosty bd, ktrego nikt nie wybaczyby kilkuletniemu padawanowi, niemogcemu nawet marzy o dorwnaniu jej pod wzgldem umiejtnoci. Czy moliwe, e tylko sobie to wyobrazia? Kusio j, eby si z tym zgodzi, ale kiedy wiatr zaszeleci limi kraczcych krzakw, wyranie usyszaa charakterystyczny, smtny odgos. Tamten podmuch by zjawiskiem rzeczywistym.

36 Przypia wietlny miecz do pasa, uniosa nog i stojc na drugiej, bez trudu cigna przecity but. Rozcicie byo wskie i niezbyt gbokie. Miao moe trzy centymetry dugoci i cigno si kilka centymetrw nad drugim i trzecim palcem stopy. Krawdzie naskrka byy spalone, ale z rany sczyy si krople krwi, co dowodzio, e wknoplast pochon cz energii klingi i nie dopuci do kauteryzacji rany. Balansujc na jednej stopie, Barrissa wpatrywaa si jaki czas w krwawice rozcicie. W kocu pokrcia gow. Signa po Moc i kiedy poczua jej przepyw w ciele, skupia si na przecitej stopie. Nie grozio jej, e wykrwawi si na mier, ale te nie umiechao si skakanie na jednej nodze do bazy i pozostawianie za sob ladw krwi. W kocu krew przestaa pyn z rany. Dopiero wwczas Barrissa poczua w stopie pulsujcy bl. Gboko odetchna i zrobia dla niego miejsce, eby go wsun i ukry. Ponownie uwolnia myli i posugujc si Moc, wysaa je do rany. Krawdzie chyba troch zbliyy si do siebie, ale potem znw si rozsuny. - Chyba powinienem to obejrze - usyszaa nagle czyj gos dobiegajcy z boku. Zaskoczona, spojrzaa w tamt stron i zobaczya nowego chirurga, porucznika Diviniego. - Dam sobie sama rad - zapewnia. Ubrany w wojskowy kombinezon, ubrudzony biotem do p uda, chopak Barrissa przypomniaa sobie, e ma na imi Uli - podszed bliej i spojrza na jej stop. - Wyglda, jakby nadcia kilka cigien - powiedzia. - Trzeba je jako poczy, eby si dobrze zrosy. Bdziesz potrzebowaa take co najmniej trzech albo czterech klamerek i dermaszczeliwa, bo w okolicy a si roi od paskudnych mikroorganizmw. Wykona zamaszysty gest, jakby mia na myli powierzchni caej planety. - Lepiej teraz poata i uszczelni ni zakazi i aowa, nie uwaasz? Naturalnie, mia racj. Barrissa kiwna gow. - Jak to sobie wyobraasz? - zapytaa. Uli wyszczerzy zby w beztroskim umiechu. - aden problem - powiedzia. - Mam przy sobie wszystko, co potrzebne. Poklepa kiesze pasa. - Zawsze nosz tu swj wierny zestaw medyczny. - Gestem wskaza stosunkowo suche miejsce na polanie. - Usid, moda damo. Powstrzymujc umiech, Barrissa usuchaa, a Uli kucn obok niej, opierajc si na pitach, jak potrafi tylko osoby o wietnie wywiczonych stawach skokowych. Otworzy medyczny pakiet, rozoy na ziemi i wczy steryln pacht, a kiedy padawanka postawia na niej stop, woy par rkawiczek z cienkoskry. Barrissa przesuna stop troch dalej i poczua wierzbienie wywoane przez aseptyczne pole. Uli przyoy do rany byskosterylizator. Uzdrowicielka Jedi usyszaa cichy trzask i zobaczya olepiajcy bysk bkitnego aktynicznego wiata, ktre dowodzio, e jej rana ju jest oczyszczona z bakterii i drobnoustrojw. Mody chirurg odoy narzdzie i sign po rozpylacz nullikainy. - Nie bdzie mi potrzebna - sprzeciwia si Barrissa. - Susznie - mrukn Uli. - Zapomniaem.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

37

Michael Reaves, Steve Perry

Wsun rodek znieczulajcy z powrotem do zestawu. Posmarowa resektor synostatem i rozszerzy ran za pomoc hemostatycznych kleszczykw. Kiedy padawanka si pochylia, zauwaya na osonkach cigien palcw stopy niewielkie nacicia, odsaniajce bledsze, perowobiae elipsy. Skupia si, eby lepiej zapanowa nad blem. Uli wpuci do naci synostat i uzbroi si w cierpliwo. Pi sekund pniej nacicia zmieniy barw na podobn do tej, jak miay osonki zdrowych cigien. - O czym zapomniae? - zainteresowaa si Barrissa. -Praktykowaem na Alderaanie, w W.elkim Zoo - odpar Uli, sigajc po narzdzie do automatycznego biozszywania brzegw rany. - Kiedy ataem tam rannego Jedi. Wspaniale panowa nad swoim ciaem... Potrafi powstrzymywa niewielkie krwawienia i umierza bl. Co wspaniaego! Wsun do rany kocwk zszywacza i przycisn jaki guzik. W mgnieniu oka klamerka utworzya miniaturow ptl. Barrissa wiedziaa, e zszywk sporzdzono z ulegajcego biodegradacji pamicioplastu. Miaa trzyma jaki tydzie, a potem zosta wchonita przez jej organizm. Do tej pory rana powinna si zagoi. - Jak do tego doszo? - zapytaa, nawizujc do jego opowieci. - Na wikszoci planet Jdra, wczajc Alderaan, rycerze Jedi maj do dyspozycji wasnych uzdrowicieli. Na og nie korzystaj z pomocy innych lekarzy. Uli wkrci do kocwki aplikatora nastpn klamerk. - Pewnego piknego popoudnia zgraja pijanych rozrabiakw postanowia zdemolowa kantyn w centrum Aldery - zacz. - Doszo do bijatyki, ktra przeniosa si na ulic. Przelatywaa ni akurat senatorka Republiki, ale musiaa si zatrzyma z powodu zamieszek. Towarzyszy jej rycerz Jedi. W rozruchach brao udzia trzydziestu albo nawet trzydziestu piciu rozrabiakw, ktrzy uparli si, eby odwrci do gry dnem migacz senatorki. Rycerz Jedi... o ile dobrze pamitam, by to Cereanin... postanowi do tego nie dopuci, ale banda dosza do wniosku, e powinien dosta nauczk. - I co si wydarzyo? Modzieniec si rozemia. Przycisn guzik i wpuci do rany nastpn zszywk. Barrissa spojrzaa na niego. Pewnego dnia, kiedy bdzie na tyle dorosy, eby dorobi si zmarszczek mimicznych, stanie si zdumiewajco przystojny, pomylaa. - To, e czterech chirurgw praktykantw, a pord nich ja, a take dwch lekarzy robicych specjalizacj, spdzio reszt nocy, przyszywajc napastnikom odcite donie, stopy i nogi. Klingi wietlnych mieczy pozostawiaj chirurgicznie czyste, proste rany, ale i tak musielimy uruchomi wszystkie zbiorniki bacta w naszym orodku. Senatorce nie staa si adna krzywda, ale na wszelki wypadek sanitariusze przetransportowali i j do orodka... naturalnie, w towarzystwie ochroniarza. Rycerz Jedi mia szarpan ran rki od wibronoa... dosy dug, sigajc do koci. Mimo to nie krwawia. Wszystko wskazywao, e Jedi si ni nie przejmuje. Oczyciem j i zaszyem, to wszystko. Barrissa si umiechna. Zastanawiaa si, kim mg by tamten Jedi. Jedynym znanym jej Cereaninem by Ki-Adi-Mundi, ale w obecnych czasach nikt nie

38 marnowaby umiejtnoci mistrza Jedi, powierzajc mu ochron kogokolwiek, choby nawet senatorki Republiki. Prawdopodobnie by to jeden z tych, ktrzy zginli na Geonosis. Zostao nas tak niewielu, naprawd niewielu, pomylaa. Uli umieci w aplikalorze zszywacza cztery klamerki i uwanie si przyjrza zewntrznym krawdziom rany. - Pomimo dermaszczeliwa uwaam, e powinienem zaoy jeszcze kilka zszywek, aby rana si szybciej zablinia - powiedzia stanowczo. Barrissa kiwna gow na znak zgody. Wiedziaa, e taki zabieg powinien zmniejszy naprenie brzegw blizny podczas chodzenia. Mody chirurg zakoczy zszywanie rany kilkoma starannymi, precyzyjnymi ruchami. - wietnie si pan spisa, doktorze Divini - podzikowaa padawanka. - Moesz mwi do mnie po prostu Uli - odpar chopak. - Doktor Divini jest moim ojcem. Tak samo nazywaj si take mj dziadek i pradziadek. Wszyscy nadal praktykuj. - Czy rozczarowaby ich, gdyby nie poszed w ich lady? - zapytaa Barrissa. Modzieniec parskn miechem. - Jedi z poczuciem humoru - powiedzia. - Jednak cuda si zdarzaj. Schowa narzdzia, a moda padawanka jeszcze raz mu podzikowaa. Uli wsta i przesadnie nisko si ukoni. - Zawsze do usug - powiedzia. - Wanie po to tu przyleciaem. Przyglda si ze zmarszczonymi brwiami, jak jego pacjentka wkada but na zranion stop. - No c, gojenie takiej rany u zwykego czowieka albo istoty czekoksztatnej potrwaoby pi albo sze dni - zauway. - U ciebie za... ile, jak ci si wydaje? Trzy? - Dwa - poprawia Barrissa. - Najwyej dwa i p. Uli pokrci gow. - Szkoda, e inni tak nie maj. Moda padawanka mimo woli wyobrazia sobie rannych konajcych na stole operacyjnym. Widok twarzy modzieca uwiadomi jej, e i on pomyla o tym samym. Postanowia skierowa rozmow na inne tory. - Duo czasu spdzasz na tych bagnach? - zapytaa. Chopak umiechn si i zacz znw wyglda jak czternastolatek. - Moja matka kolekcjonuje alderaaskie iskroskrzyde owady - wyjani. Niektre stworzenia na tej planecie wygldaj podobnie, wic mog by ich panspermicznymi krewniakami. Pomylaem, e schwytam dla niej kilka okazw. Barrissa przypomniaa sobie jego nazwisko i nagle co zaskoczyo w jej gowie. - Wpadam kiedy do Muzeum Ksenozoologii na Coruscant, eby obejrze pewn wystaw - zacza. - Najliczniejszy zbir iskroskrzydych owadw w znanej galaktyce. Zajmowa trzy najwiksze sale budynku muzeum i nalea do synnej zbieraczki, Elany Divini. Czy to twoja krewna? - Moja matka nie uznaje poowicznych rozwiza - odpar chopak, spogldajc na chronometr. - Musz lecie. Za dziesi minut zaczynam dyur.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

39

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

40

- Jeszcze raz dzikuj za zszycie rany. - A ja dzikuj za okazj. Kiedy odszed, moda padawanka obesza kilka razy polan. Jej stopa funkcjonowaa normalnie i powinna szybko si zagoi. Barrissa nie poczua jednak nastpnego podmuchu zimnego powietrza, ktry zaskoczy j wczeniej. Przebywaa od tak dawna na powierzchni upalnej planety, e prawie zapomniaa, jakie wraenie wywiera chodny podmuch. Zastanawiaa si, jakim cudem takie zjawisko mogo powsta na Drongarze bez pomocy urzdze mechanicznych i pod kopu ochronnego pola. Krtko po wschodzie soca powietrze na dworze osigao temperatur ludzkiego ciaa i utrzymywao j do pnego wieczoru, a czasem nawet w nocy. Ale nawet jeli naprawd poczua zimny podmuch, dlaczego pozwolia, aby wytrcio j to z rwnowagi do tego stopnia, e zrania si szpicem klingi wietlnego miecza? Kiedy ostatnio przydarzy si jej podobny wypadek, miaa dziewi lat i skaleczya si w nadgarstek, nie w nog. Rana nie wygldaa wwczas ani w poowie tak powanie. C, jedno byo pewne: zareagowaa jak niedowiadczona amatorka. Uznaa wypadek za zy znak i ruszya z powrotem do swojej kabiny. Wygldao na to, e im duej przebywa na powierzchni Drongara, tym bardziej si oddala od celu, ktrym byo zostanie penowartociowym rycerzem Jedi. Wzdrygna si. W pierwszej chwili pomylaa, e ponownie czuje lodowaty podmuch... tym razem jednak nie na skrze, ale w gbi serca.

ROZDZIA

7
W kantynie by tego dnia spory tok. W zanieczyszczonym powietrzu unosio si wyjtkowo duo zarodnikw, za to nie byo wida ani jednego ldownika z rannymi klonami. Przy tym samym stoliku co zawsze siedzieli Den Dhur, Klo Merit, Tolk le Trene, Jos Vondar, I-Five i Barrissa Offee, ktrzy zazwyczaj dwa razy kadego tygodnia brali udzia partyjce sabaka. Od czasu do czasu przyczali si do nich inni, jak Durosjanin Leemoth, ale najczciej widywao si razem tych szecioro. Odprali si przy grze i nabierali si przed kolejnymi zmaganiami ze mierci, krwi i blem. Wprawdzie sabak nie pozwala im cakiem zapomnie o wojnie, ale godzin czy dwie mona byo o niej nie myle. Tym razem klimatyzatory dziaay cakiem niele, co take byo samo w sobie niezwyke... Filtry w urzdzeniach chodzcych wykazyway du wraliwo na wywoywan przez zarodniki korozj, a poniewa z tym problemem boryka si kady orodek medyczny na powierzchni Drongara, wszystkie przecigay si w zdobywaniu czci zapasowych. Kiedy pole byo wczone, zarodniki nie przenikay pod kopu, ale czsto wyczano jego wycinki, eby mogy przelecie ldujce czy startujce wahadowce i transportowce. Pod uwag naleao take bra miejscow flor i faun, ktra ya na powierzchni planety, zanim jeszcze pierwszy raz wczono ochronne pole. Na og w zamknitych pomieszczeniach nie mona byo si cieszy chodnym, czystym i suchym powietrzem. Jeeli nie liczy niebiaskiego chodu, waciciel kantyny mg si pochwali take zdobytymi nieco wczeniej kilkoma innymi luksusami. Nikt nie wiedzia, czy zawdzicza to przypadkowi, czy moe staraniom nowego twilekaskiego kwatermistrza, Narsa Dojaha. Jednym z takich luksusw by nowy zestaw do gry w dejarika, w ktrego skad wchodzi take generator holograficznych potworw. Z niebywaej okazji korzystay dwie kobiety pielgniarki, ktre gray przy innym stole. Drugim luksusem bya nowa autochodziarka do napojw, ale najwiksze wraenie wywiera rezolutny jednonogi android kelnerski pci eskiej typu TDL-501, ktremu Den od razu nada imi Teedle. Kelnerka krztaa si po zatoczonej sali, obracajc si zgrabnie na jedynym kku i balansujc wdzicznie tacami penymi szklanek.

41

Michael Reaves, Steve Perry

Znieruchomiaa nagle obok stolika graczy w sabaka i postawia cztery szklaneczki przed Josem, Tolk, Klo i Denem. - Jedna coruscaska chodziarka, jeden blaster banthw, jedno alderaaskie piwo i jedna johriaska whisky - oznajmia zwile. - Razem siedemnacie kredytw, moi drodzy. Den machn lekcewaco rk. - Dopisz do mojego rachunku - poleci beztrosko. - Do czyjego rachunku, kochaniutki? - zapytaa Teedle. - Twj dug jest wikszy ni puap, na ktrym unosz si mieszkalne sztuczne planetoidy. Kademu zdaniu towarzyszy cichy trzask, podobny do odgosu pkajcego pcherza sennogumy do ucia. Den odwrci si powoli i spiorunowa kelnerk spojrzeniem. - Wypraszam sobie - powiedzia. Teedle odgia durastalowy kciuk i skina nim w stron szynkwasu. - Mohris twierdzi, e nie moe ci duej kredytowa - oznajmia. - Albo spacisz dug, albo nie wypijesz tu ani kropli wicej. Jos zorientowa si, e z wyjtkiem I-Five, pozostali siedzcy przy stoliku gocie, podobnie jak on, z trudem powstrzymuj si od miechu. Odwrci si do Teedle. - Dopisz to do mojego rachunku - powiedzia. - Pac za niego dzisiaj wieczorem. - Jak pan sobie yczy, kapitanie - odpara kelnerka i odjechaa. Den odprowadzi j kwanym spojrzeniem, po czym odwrci si do Vondara. - Dziki - powiedzia. - W tych czasach naprawd trudno zaprogramowa wspczucie. Jos chcia co odpowiedzie, ale stwierdzi, e I-5 nie odrywa spojrzenia od oddalajcej si Teedle. Pozosta, gracze w sabaka take zwrcili na to uwag. - Co si stao, I-Five? - zaniepokoi si Klo Merii. - Jest pikna - odpar z podziwem android. Wszyscy osupieli. Spojrzeli na niego, jakby widzieli go pierwszy raz w yciu. Jos odstawi szklaneczk z coruscask chodziark tak raptownie, e kilka kropli wylao si na stos etonw kredytowych. - I-Five - zacz. - Chcesz powiedzie, e Teedle ci... pociga? Android spoglda jeszcze jaki czas za kelnerk, ale w pewnej chwili szybko si odwrci i spojrza na swoje karty. - Nie - odpar beztrosko. Unis gow i Jos mgby przysic, e na wiecznie nieruchomej twarzy I-5 maluje si co podobnego do szelmowskiego umiechu. - Ale jaki czas nie bylicie tego pewni, prawda? Pozostali wybuchnli miechem. Jos take si rozemia. - Ach, ty pokryty chromowanymi pytkami podgrzewaczu wody - zacz. Powinienem... - Powiniene si zamkn i gra - dokoczya artobliwie Tolk. Odwrcia gow i powioda spojrzeniem po zasnutej dymem sali. - Gdzie si podzia Karciany Rekin? zapytaa.

42 Innym nowym nabytkiem, ktry zacz nieco wczeniej prac w kantynie - Jos nie potrafiby powiedzie, czy android naprawd si na co przydaje - by sucy do rozdawania kart podczas gry w sabaka automat typu RH7-D, zwany potocznie Karcianym Rekinem. Android wyglda jak mniejsza i mobilna wersja duych kasynowych automatw i obecnie wisia pod sufitem dziki repulsorom. Byskawicznie przetasowa tali kart i pooy j na stole. - Prosz przeoy - poleci Josowi. Jego generowany przez elektroniczny syntetyzator gos mia chrapliwe brzmienie. Tumic irytacj, Vondar speni jego polecenie. Posugujc si wypustkami manipulatorw, Karciany Rekin szybko rozda wszystkim po dwie karty. - Wariant standardowy Bespina - oznajmi zwile. - Pierwsze rozdanie. Prosz obstawia, dentelpanowie. - Hej - zareagowaa ostro uraona Tolk, piorunujc go spojrzeniem. - Przetrzyj fotoreceptor i sprbuj jeszcze raz, kolego. - Bardzo pani przepraszam - odpar cierpko Rekin. - Prosz obstawia, dentelistoty. - Niewiele lepiej - burkna Tolk, ale zerkna na swoje karty. Gracze rozmawiali o najnowszym czonku zespou chirurgw. - Najwikszy problem z nowym gociem wida ju na pierwszy rzut oka stwierdzi Den, wrzucajc do miseczki eton kredytowy. - Jest za mody, eby bywa w kantynie, wic chyba nieprdko zasidzie z nami do sabaka. - Wcale nie jest taki mody, na jakiego wyglda - zaoponowaa Barrissa. - I znalaz si daleko od domu. - Dorzucia swj eton do miski i dopiero wwczas zauwaya, e Jos, Tolk, Den i Klo patrz na ni i szczerz zby w niemym umiechu. O co chodzi? - zapytaa. - Co za wstyd! - odpar Den z udawan surowoci. - Nie wypada, eby Jedi stawaa w obronie zwykego miertelnika! - Jestem wstrznity - doda Jos i umiechn si jeszcze szerzej na widok rumieca na jej policzkach. Doszed do wniosku, e stanowi miy kontrast z tatuaem na twarzy. - Nie miaam na myli... - zacza Barrissa, mierzc reportera uraonym spojrzeniem. - Twoje myli wpady do rynsztoka, Dhur - burkna. - Jak zawsze. Reporter wzruszy ramionami. - Trudno, eby tak si nie dziao, kiedy caa ta planeta jest rynsztokiem powiedzia. - Chodzio mi o to, e powinnimy zrobi, co w naszej mocy, aby take bra udzia w naszych rozrywkach - cigna padawanka. - Postarajmy si, eby czu si pord nas jak w domu. - Naturalnie, masz racj - przyzna Equanin. - Okres dojrzewania, zwaszcza w przypadku istot ludzkich, zawsze trudno przey bez niczyjego wsparcia. - Ile waciwie ma lat? - zainteresowa si I-Five. - Przyznaj, e ocena wieku nie wchodzi w zakres mojego oprogramowania. - Byby okropnym androidem niak - oznajmia Tolk.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

43

Michael Reaves, Steve Perry

- Za co dzikuj swojemu twrcy z gbi elektronicznego serca - odci si android. - Ma dziewitnacie standardowych lat - stwierdzi Klo Merit. - Powiedziano mi, e jest kim w rodzaju cudownego dziecka. Uzyskiwa najwysze oceny na wszystkich kursach i ukoczy studia z najwaniejszym wyrnieniem. Odby praktyk w... - ...Wielkim Zoo - dokoczy Jos. - Hej, wikszo z nas widziaa Cudownego Chopca przy pracy. Jest naprawd bardzo dobry. - Mog to potwierdzi - odezwaa si Barrissa. - Pasuj. - Prosz zamieni si kartami, moje damy - odezwa si nagle Karciany Rekin. Wszyscy skierowali spojrzenia na unoszcego si pod sufitem androida. - Sodka Sookie - jkn Jos, krcc gow. - Ktokolwiek wepchn go Narsowi, oberwie za swoje. Den rozejrza si po sali. - Moe jednak nowe androidy zarobi na swoje utrzymanie - zauway. - Wicej tu dzi goci ni kiedykolwiek. Niektrych nigdy do tej pory nie widziaem. Wskaza stojcy w kcie sali stolik, przy ktrym prowadziy pgosem oywion rozmow, trzy nieznajome osoby. Klo Merit spojrza w tamt stron, i zmarszczy brwi. - Widywaem ju istoty dwch spord tych ras, chocia nie znam siedzcych tam osobnikw - powiedzia. - Jeden jest Kubazem, a drugi Umbaraninem, nie wiem jednak, jakiej rasy jest trzecia osoba. Nigdy nikogo takiego nie widziaem. - To Falleenka - wyjani Jos. - Istoty tej rasy nie narzucaj nikomu swojego towarzystwa. Jeeli nie pozostaj na usugach wanych mtw na Coruscant, rzadko widuje si je poza macierzyst planet. Ciekawe, co ona tu robi. - Tylko nie zbliaj si do niej za bardzo - ostrzega Tolk, szczerzc zby w przekornym umiechu. Den wyglda na zdezorientowanego. - Ciaa Falleenw wydzielaj feromony - doda Jos. - Czasami bardzo silne. Oddziauj na istoty wikszoci ras. Zazwyczaj objawami wydzielania s chromatoforyczne zmiany w zabarwieniu tkanki. Powiada si, e te istoty potrafi miesza prekursory i wywiera wpyw na dziaanie ukadu hormonalnego. - Dziki - burkn Den. - Teraz wszystko jest jasne jak bagienne boto. - Potrafi wywiera wpyw na czyje uczucia dziki zapachowi swojego potu wyjania lorrdiaska pielgniarka. Den zamruga. - Przy tej pogodzie musz by naprawd charyzmatycznymi istotami - powiedzia. I-5 wrzuci eton kredytowy do miseczki ze stawkami. - Podbijam - oznajmi rzeczowo. Jos spojrza na swoje karty i zmarszczy brwi. - Wydaje mi si, e blefujesz, blaszana istoto - stwierdzi cierpko. - A mnie si wydaje, e si pocisz, chuderlawy mczyzno - odci si android. - Kto by si tu nie poci? - burkn Vondar. - Sprawdzam.

44 Kiedy gracze rozoyli karty, Jos wyszczerzy zby w triumfujcym umiechu. Mia Dowdc monet, Pani szabel i Wytrwao klepek. Uoy karty obok siebie w wywietlanym przez Karcianego Rekina interferencyjnym polu, eby nie zmieniy swoich wartoci. - Jeeli mj modu matematyczny nie uleg powanemu uszkodzeniu - zacz IFive - chyba moje karty s lepsze ni twoje. Jos spojrza na jego karty i otworzy usta ze zdumienia. Android mia Idiot, trjk klepek i dwjk szabel... ukad Idioty, ktry liczy si wyej ni wszystkie inne, nawet czysty sabak. - To niesprawiedliwe - jkn ponuro, kiedy I-5 zgarnia wygran. - Po co androidowi kredyty? - Czybym ci tego nie powiedzia? - zapyta I-Five. - Zamierzam std odlecie i spotka si z czarownikiem Tundw, eby kupi od niego mzg i serce. Jos nie odpowiedzia. Odpowied automatu przypomniaa mu o CT-914, sklonowanym onierzu, ktrego ycie uratowa w operacyjnej sali... tylko po to, eby kilka dni pniej wyhodowany w kadzi onierz zgin podczas niespodziewanego ataku si zbrojnych separatystw, podobnie jak wszyscy inni koledzy z jego garnizonu. To wanie Dziewi-jeden-cztery, a take I-5, chocia w mniejszym stopniu, uwiadomili mu, e klony, a w pewnych okolicznociach take androidy i inne obdarzone sztuczn inteligencj automaty, powinno si traktowa jak istoty wiadome, ktrym przysuguj takie same prawa jak ywym istotom. Niby wiedzia o tym od dawna, ale podwiadomie nie przywizywa do tego duej wagi. Co gorsza, waciwie si nie zastanawia nad moralnymi konsekwencjami tego faktu. Klony hodowano, eby walczyy podczas wojny, a w ich oprogramowaniu nie przewidziano innych pragnie. Sklonowani onierze nie bali si mierci, a bitwa dawaa im poczucie zadowolenia i spenienia. Zdolno odczuwania blu miaa im tylko pozwala na unikanie sytuacji, podczas ktrych mogyby zosta zabite albo ranne. Dopki Jos nie pozna Dziewi-jeden-czwrki, take uwaa, e klony nie s zdolne do innych uczu, podobnie jak nie zawieraj przyjani czy to z innymi klonami, czy z ywymi istotami. Zauway jednak, e CT-914 traktuje wyhodowanego w tej samej kadzi CT-915 jak rodzonego brata bliniaka, a kiedy ten drugi zgin, pozostay przy yciu klon pogry si w rozpaczy. Take I-Five, dysponujcy udoskonalonym moduem funkcji percepcyjnych i zdezaktywowanymi tumikami kreatywnoci, wielokrotnie imponowa wszystkim swoim czowieczestwem. Z pocztku Vondar uwaa, e jego wiat stan na gowie, ale pniej zacz odczuwa co w rodzaju wdzicznoci. Taka rozszerzona definicja czowieczestwa pozwalaa mu - w sensie dosownym i przenonym - widzie w Tolk potencjaln towarzyszk ycia, mimo e lorrdiaska pielgniarka nie bya Koreliank. Od jakiego czasu by pewien, e j kocha. Bez wzgldu na konsekwencje polubienia istoty z innej planety, by gotw pj za podszeptami serca. Cigle si jednak zastanawia, co powie na to nowy dowdca, Erel Kersos.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

45

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

46

Mia si tego dowiedzie wczeniej, ni przypuszcza. Kiedy kasynowy android potasowa karty do nastpnego rozdania, do ich stolika podszed bothaski kapral. - Panie kapitanie Vondar - powiedzia. - Admira Kersos prosi, eby zechcia si pan u niego zameldowa. Prosz ze mn.

ROZDZIA

8
- Ohleyz Sumteh Kersos Vingdah - powita go przeoony. - Than donya sinyin. - Sumteh Vondar Ohleyz... dohn donya - odpowiedzia Jos z lekkim wahaniem. Upyno sporo ponad dziesi lat, odkd ostatnio mwi w arcyjzyku. W obecnych czasach wszyscy korzystali z basica. Kiedy by chopcem, posugiwa si ceremonialnym jzykiem jedynie podczas Dni Oczyszczenia. Wuj jego matki wyglda na zmczonego. Mia niedepilowane policzki, a jeden guzik przedniej klapy munduru by rozpity. Tym razem jego twarzy nie przesaniaa chirurgiczna maska i Jos widzia wyranie rodzinne podobiestwo w rysach. Jeszcze w dziecistwie, przegldajc z kuzynk rodzinne archiwa, natrafi na kilka poamanych hologramw. Pord strzaskanych wizerunkw znalaz podobizn modego mczyzny, ktry zrezygnowa z dziedzictwa i wypar si rodziny, chocia wiedzia, e zostanie przez m wyklty. Jos oglda te resztki z fascynacj, jakby byy otwartym na przeszo oknem. Dobrze zapamita rysy tamtego modzieca i obecnie rozpoznawa je w twarzy stojcego za biurkiem starszego mczyzny. Wiedzia, e - zgodnie ze wszystkimi honorowymi kodeksami - nie wolno mu w ogle si do niego odzywa. Nie powinien z nim rozmawia o niczym, co by wykraczao poza stosunki panujce w wojsku miedzy przeoonym a podwadnym. Kuzyn Erel Kersos by nadal pariasem, bo haba, jak si kiedy okry, nie zacieraa si z upywem czasu, a nawet nie miaa zanikn po jego mierci. Zwaywszy jednak, e Jos by take zwizany z istot pci eskiej z innej planety nie zamiera rezygnowa z tego zwizku, zamanie zakazu rozmowy z wykltym krewniakiem nie wydawao mu si powanym wykroczeniem. A poza tym, w pobliu nie byo nikogo z ich rodzinnej planety, kto mgby by wiadkiem tej rozmowy. W dodatku Jos bardzo chciaby pozna powd, dla ktrego kuzyn Erel zosta wyklty przez czonkw klanu... bd co bd, jego krewniak posun si do tego, e nawet polubi osob z innej planety. Znajdowali si sami w gabinecie Vaetesa. Jos miaby ochot zada kuzynowi setki pyta, ale najbardziej interesowaa go odpowied na jedno. Niezdecydowany, czy powinien si odezwa, przypomnia sobie pierwszy raz, kiedy odby rozmow z ojcem na temat istot z innych wiatw...

47

Michael Reaves, Steve Perry

W cigu pierwszych szeciu lat ycia ani razu nie opuci rodzinnej planety, a obce istoty widywa rzadko i tylko z duej odlegoci. Kiedy wic pod szkoln kopu poruszono temat przybyszw z innych planet, nie bardzo wiedzia, co o tym sdzi. Zagadn o to jeszcze tego samego wieczoru, ktry ojciec spdza w domu, zamiast jak zwykle w klinice. Musia zebra ca odwag, zanim si na to zdecydowa. Co prawda, ojciec nie mia porywczego usposobienia i Jos nie wtpi, e tata go kocha, ale by dosy wysoki i kiedy nad nim sta, oniemiela go swoim wzrostem. Potrafi take gono mwi, chocia nigdy tego nie robi, ilekro zwraca si do syna. Z perspektywy czasu Jos uwiadamia sobie, e ojciec nie by gotw do tamtej rozmowy. Kiedy opowiedzia mu o dyskusji kolegw w szkole, tata oderwa si od tego, co wanie robi - o ile Jos dobrze pamita, przeglda dysk z popoudniowymi wiadomociami - i spojrza na syna z niejakim zaskoczeniem. - No c, chopcze - zacz niepewnie. - Jeeli nie liczy tego, e s istotami z innych planet, rnica midzy nimi a nami to co w rodzaju rnicy midzy blethylin a tarkalin. Obie wygldaj podobnie, ale s rnej wielkoci i barwy, W dodatku obcy maj odmienny od naszego system wierze. S... - urwa, jakby szuka odpowiedniego okrelenia - ...nie tak czyci jak my. Mieszaj rzeczy, ktrych my nie mieszamy. To dotyczy take tego, kogo... uhm, polubiaj. - Aha. - Jos kiwn gow. Wprawdzie nie rozumia sensu usyszanych sw, ale niejasno sobie uwiadamia, e ojciec jest wyranie zakopotany. - Nie s zymi osobami - podj po chwili starszy Vondar. - S po prostu... inni ni my. - W czym, tatusiu? - zapyta Jos. Jego tata zmarszczy brwi i jaki czas si nie odzywa. - Znasz smak sonoorzechowego masa na kromce chleba? - zapyta w kocu. - Ta-a! - wykrzykn Jos. Najlepsze byo dopiero co sprowadzone z farmy, ze wieo rozupanymi orzechami. Jeeli si je rozsmarowao grub warstw, smakowao jak nic na wiecie. - A lubisz niebieskoowocowy dem? - zapyta tata. - Ta-a. - Nie smakowa rwnie bosko jak sonoorzechowe maso, ale i tak by cakiem niezy. - To dlaczego ci nie smakuje, kiedy na tej samej kromce chleba rozsmarujesz mieszanin sonoorzechowego masa i niebieskoowocowego demu? - zapyta ojciec. - Hm - mrukn Jos. Tata mia racj. Oba smaki, kady oddzielnie, byy wspaniae, ale po zmieszaniu mogy przyprawi o mdoci piaskowego kota. Chopiec zawsze uwaa, e to niesprawiedliwe. - No c - zakoczy ojciec. - Wanie tak jest z ensterami i eskterami. Po prostu nie czy si jednych z drugimi. - Ale, tatusiu, nie wszyscy s tacy sami - zaprotestowa niemiao Jos. - To nie to samo, co sonoorzechowe maso i niebieskoowocowy dem. To nie... Jego ojciec nie da mu dokoczy zdania. - Zrozumiesz to, kiedy bdziesz starszy, Jos - uci. - Na razie nie myl o tym.

48 Stojc kilkadziesit lat pniej przed obliczem wykltego kuzyna, Jos rozumia o wiele lepiej, co ojciec chcia wtedy powiedzie. W jego rodzinnym domu nikt nie widzia w takim podejciu niczego niezwykego, chocia mieszkacy innych planet okrelali je mianem ksenofobii, rasizmu albo jeszcze gorzej. Jos bardzo dugo by przekonany, e nie maj racji. Istoty z innych planet nie rozumiay zawioci zwizanych z pojciami swoich i obcych i wycigay pochopne wnioski, kierujc si zwyk ignorancj. Powinno si im wspczu, a nie ba si ich ani nimi gardzi. Jos od dawna nie mwi arcyjzykiem, nie obchodzi Dni Oczyszczenia i uwaa si za galaktopolit, a mimo to po ukoczeniu studiw na Coruscant i praktyki na Alderaanie, podczas ktrej operowa dziesitki osobnikw innych ras, bariera oddzielajca istoty jego rasy od wszystkich pozostaych bya zakorzeniona w jego podwiadomoci tak gboko, e nawet nie uwiadamia sobie jej mocy. Pniej jednak zakocha si w Tolk, lorrdiaskiej pielgniarce, ktra nie tylko nie pochodzia z jego planety, ale nawet z jego systemu. Wiedzia, e ten fakt powinien pooy kres jego marzeniom o jakimkolwiek trwaym zwizku. Uywajc sw wielu starszych i niedonych istot, jakie operowa, upad i nie mg si podwign. Najciekawsze jednak, e nie by pewien, czy mu na tym zaley. - Prosz bardzo - odezwa si kuzyn admira. Jego gos brzmia stanowczo, jak gos osoby nawykej do wydawania rozkazw. - Pytaj. Jos spojrza prosto w jego oczy. - Warto byo? - zapyta. Jego przeoony nie od razu odpowiedzia. Chwil patrzyli sobie w oczy i w kocu starszy mczyzna lekko si umiechn. - Tak i nie - wyzna cicho. Westchn i usiad w fotelu Vaetesa. - Pierwszych sze cudownych lat byem pewien, e tak. Jos unis brew. Kuzyn zachci go gestem, eby usiad, i kapitan skorzysta z zaproszenia. - Sze lat po naszym lubie moja ona Feleema zgina na Coruscant w katastrofie kolei magnetycznej - cign Kersos ponuro. - Podobnie jak czterystu innych pasaerw. Miaa szybk mier. Z powodu degradacji nadprzewodzcego kabla i awarii systemu bezpieczestwa pocig wypad z toru trakcyjnego i z prdkoci trzystu kilometrw na godzin staranowa rzd pustych budynkw przemysowych na pkuli poudniowej. Katastrofy nie przey nikt z pasaerw. - Bardzo wspczuj - bkn Vondar. - Dzikuj. - Jego kuzyn kiwn gow. - Od mierci ony upyno ponad pidziesit lat, ale nikt z rodziny nigdy mi tego nie powiedzia. Tego ani niczego innego. Jos zachowa milczenie, wstrznity rozpacz, jak usysza w gosie krewnego. - I tak wygldaa wwczas moja sytuacja - cign Erel Kersos. - Byem oddanym subie dla Republiki modym porucznikiem. Straciem on, ale nie mogem odnowi stosunkw z rodzin ani z klanem. Nie mielimy dzieci i nie mogem wrci do domu, wic postanowiem powici si bez reszty pracy i zrobi karier w wojsku. -

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 49 Umiechn si, ale z lekk gorycz. - Wanie dziki temu prawie czterdzieci lat pniej awansowaem do stopnia admiraa i trafiem na Drongar. - Moge ich za to przeprosi - stwierdzi Vondar. - Musiabym si wyprze zmarej ony - sprzeciwi si admira. - Nie mogem si na to zdoby. Nie mgbym take cierpie rodziny, ktra by tego ode mnie wymagaa. Kolejny raz zapada cisza, podczas ktrej tym razem Jos poczu si nieswojo. W kocu Kersos spojrza prosto w jego oczy, czym speszy go jeszcze bardziej. - Jos, musisz si nad tym zastanowi - odezwa si w kocu. - Bardzo powanie zastanowi. Vondar zamruga. Czyby jego starszy krewniak te umia czyta w mylach? Czy nie mieli w bazie wystarczajco wielu empatw? - Zanim poprosiem o przydzia na Drongar, poinformowano mnie, e suysz na tej planecie - cign admira. - Dowiadywaem si, co tu robisz i jak sobie radzisz. Domylam si, dlaczego chciae ze mn porozmawia. Wiem wszystko o tobie i o lorrdiaskiej pielgniarce. Jos poczu, e wzbiera w nim gniew. Kersos musia to zauway, bo pokrci gow. - Nie denerwuj si zanadto, synu - przestrzeg surowo. - Nie zamierzam ci mwi, co powiniene robi, a czego nie. Udostpniam ci tylko swoje dowiadczenia. Kiedy postanowiem si oeni z Feleem, nie ogldaem si za siebie. Byem mody i odwany, a ona liczya si dla mnie bardziej ni dezaprobata caej rodziny. Wydawao mi si wtedy, e majc j, nikogo wicej nie potrzebuj. Pniej, kiedy zgina, straciem j i nie miaem si do kogo zwrci. - Urwa i chwil si zastanawia. Czasami rodzina jest waniejsza, ni moesz to sobie wyobraa - podj w kocu. Zwaszcza kiedy si j ma, ale si dla niej nie istnieje. W yciu bywa rozmaicie, mj chopcze. Z rnych powodw ludzie si zmieniaj... bywa, e si rozstaj, a czasem umieraj. Kobieta, ktr kochasz dzi, za dziesi albo pitnacie lat moe si zmieni w kogo, kogo nie bdziesz mg cierpie u swojego boku. Moe take od ciebie odej. Nic na to nie poradzisz. Jos kiwn gow. - Wiem - przyzna ponuro. - Powiedz mi jedno: gdyby mia to zrobi jeszcze raz, wiedzc to, co teraz, czy by si na to zdecydowa? Jego kuzyn umiechn si z przymusem. - Nie jestem tob - powiedzia. - Moje bdy to moja sprawa, a twoje nie musz wyglda tak samo. - Niewiele mi pomoge - mrukn Vondar. - Moe i nie, ale powiedziaem ci wycznie prawd. - Starszy mczyzna wzruszy ramionami. - Czasami wydaje mi si, e nie miabym adnych wtpliwoci... e postpibym dokadnie tak samo. Sze lat z Feleem liczyo si dla mnie bardziej ni szeset lat na onie rodziny. Kiedy indziej jednak si zastanawiam, jak to by byo gdybym widzia, jak dorastaj dzieci moich sistr i braci... siostrzenice i siostrzecy, ktrych nigdy nie poznaem. Nie wiem nawet, czy w ogle si urodzili. Nie mogem wrci do domu ani nawet przylecie na pogrzeb ojca. Moja matka nadal yje... wiem

50 to, bo sprawdzam na bieco spisy ludnoci, ale ja dla niej dawno umarem. Dokonaem prostego wyboru... tyle prostego, co nieodwracalnego, ale to nie byo atwe i mimo upywu czasu nie stawao si atwiejsze. Syszae moe stare powiedzenie, Jos: nigdy nie jest atwo ogoli Wookiego. Vondar westchn. Co wspaniaego, pomyla z gorycz. Wanie to chciaem od niego usysze.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

51

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

9
Kiedy Jos odszed od stolika, pozostali gracze powicili kilka minut na rozmow o nowym dowdcy, admirale Erelu Kersosie. - Syszaem, e ma o wiele wiksze dowiadczenie ni Bleyd - zacza Barrissa Offee. - Wiksze dowiadczenie ni tamten pgwek miayby nawet beldony z Bespina - mrukn Den. - Wiecie chyba, e nie wykryto jego zabjcy? Nie zapominajcie o tym, ilekro nie bdziecie mogli w nocy zasn. Karciany Rekin znw zacz rozdawa karty, ale Den unis rk, eby go powstrzyma. - Mamy dosy - powiedzia. - Chcemy tylko dopi trunki. Kasynowy automat nie zwrci jednak uwagi na jego sowa. - Dwurozdaniowy wariant z Dantooine - oznajmi stanowczo. - Prosz obstawia, denteeeel... Jego gos nagle przeszed w basowy pomruk, a manipulatory zwiotczay i zamary. Wirujc powoli wok pionowej osi. Karciany Rekin odlecia i osiad na blacie spoczynkowego stou. Zaskoczeni gracze popatrzyli po sobie, a po chwili zgodnie skierowali spojrzenia na I-5. - Co mu zrobie? - zaniepokoia si Barrissa. Gdyby android mg, wzruszyby ramionami. - Unieruchomiem go - powiedzia. - I tak nie by zbyt byskotliwym rozmwc. - Nawet go nie dotkne! - achn si Den. - Fakt, ale to nie byo konieczne - stwierdzi I-Five. -Wymierzyem promie mikrofalowy w jeden z jego czujnikw elektromagnetycznych i przeadowaem kondensator. Wiedziaem, e po czym takim wyczy si i uda na awaryjny spoczynek. - Moe naprawd powinnimy byli ci upi - mrukn Den. - Na trzewo jeste niebezpieczny. Pozostali spojrzeli sceptycznie na Sullustanina. - Dlaczego ci tak bardzo na tym zaley? - zainteresowaa si. Barrissa.

52 - Bo to niezwyczajny android. - Den wsta, obszed stolik i obj ramieniem IFive. Udao mu si to tylko dlatego, e android nadal siedzia. - On take powinien troch si odpry. - Jestem wzruszony twoj trosk - odpar automat - ale chyba ju wczeniej ustalilimy, e to niemoli... - To mogoby si uda - przerwa Klo Merit. - Gdyby zmieni sygna oscylatora w taki sposb, eby przesunicie pocztkowych faz harmonicznych pozwolio na uzyskanie wielu sygnaw zamiast impulsu o standardowej konfiguracji. Wszyscy odwrcili si i spojrzeli na empat. Merit szeroko rozoy poronite krtk ciemnobrzow sierci, czteropalczaste rce. - Co si tak gapicie? - zapyta. - Nie mog mie wicej talentw ni jeden? - To mogoby si uda - przyzna z namysem android. - Wprowadzenie nieliniowego sprzenia zwrotnego mogoby zaowocowa now odpowiedzi heurystyczn. - Twj procesor sieci synaptycznej musiaby pracowa w stanie niedostatku elektronw - zwrci uwag Equanin. - Naturalnie, to si rozumie samo przez si - odpar I-5. - Moe daoby si opracowa program, ktry... Den przekrzywi gow i spojrza podejrzliwie na Merita. - Gdzie si tego nauczye? - zapyta. - Tylko nie wciskaj kitu dowiadczonemu reporterowi... My zawsze wszystko wyniuchamy. Empata si umiechn. - Zanim zdecydowaem si na czytanie myli, zajmowaem si wieloma innymi rzeczami - zacz. - Sze miesicy pracowaem w Industrial Automaton jako poganiacz bosonw. Den wzruszy ramionami. - Kto by pomyla - mrukn, odwracajc si z powrotem do I-Five. - Co ty na to, ebymy sprbowali? A eby nie podrowa sam, mog by twoim drugim pilotem. Gestem przywoa przechodzc nieopodal kelnerk. Automat zawrci zgrabnie na pojedynczym kku i skierowa si w ich stron. - Hej, Teedle, przynie mi pangalaktycznego gar... - Cicho! - Tolk przekrzywia gow i zacza nasuchiwa w pozycji, ktr wszyscy a za dobrze znali. W nagej ciszy da si sysze odgos, ktry take wszyscy dobrze znali.. - Ldowniki! - Lorrdianka zerwaa si i ruszya do wyjcia z kantyny. Barrissa pobiega za ni. Klo Merit, poruszajc si zdumiewajco szybko jak na tak masywn osob, take poszed w ich lady. - Wszystko wskazuje, e na jaki czas moemy sobie da spokj z przekraczaniem granic nauki - odezwa si I-5 do Dena. Wsta od stolika i pody za pozostaymi. - Ale nie zapominaj o tym, co tu powiedziano. Gocie siedzcy przy pozostaych stolikach take wybiegali z kantyny, eby si uda na rne stanowiska. W rodku prcz Dena zostaa tylko trjka inteligentnych istot siedzcych w kcie sali: Kubaz, Umbaranin i Falleenka.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

53

Michael Reaves, Steve Perry

Den wzruszy ramionami i zaczeka, a kelnerka przyniesie zamwiony trunek. Siedzieli w zatoczonej kantynie i chocia wszyscy mogli ich dobrze widzie, Kaird uwaa, e s niele ukryci. Nadal mia na sobie przebranie nadajce mu wygld Kubaza. Dziki niech bd Jaju za dziaajc wreszcie klimatyzacj, pomyla. Rozpar si na krzele i spojrza na par potencjalnych wsppracownikw. O ile mg si zorientowa, patrzyli na niego obojtnie... zawsze mia duy kopot z rozpoznawaniem wyrazu twarzy wikszoci inteligentnych istot czekoksztatnych - wszystko przez te bulwiaste narol i rozcicia. Nie wtpi jednak, e oboje podejm si wykonania zadania... Jeeli byo si na bakier z prawem, nie opacao si odrzuca propozycji Czarnego Soca. Inna sprawa, czy potrafi wykona to, czego od nich zada. Zamwili trunki, ale zanim Kaird zdy powiedzie co wicej, uprzedzia go Falleenka. - W porzdku - powiedziaa. - Zrobimy to. Co z tego bdziemy mieli? - Tak po prostu? - zdziwi si troch rozczarowany Kaird. Spodziewa si, e choby dla zachowania pozorw istoty zechc si targowa. - Jeste przedstawicielem Czarnego Soca - wyjania Thula. - Czy wygldamy jak idioci? - Jak? - zapyta rzekomy Kubaz - Jak chcecie to zrobi? Spogldajc na Falleenk zauway, e jej bladozielona skra zmienia kolor i przybiera cieplejszy czerwonawopomaraczowy odcie. Niemal od razu poczu, e ogarnia go przemone podanie. Uczucie byo tak silne, e tylko z trudem nad nim zapanowa. Przeywa to ju wczeniej, ale obecne podanie byo nieporwnanie bardziej intensywne. Dobrze zna jego powd. Feromony. Ulotne zwizki chemiczne, uwalniane wycznie z myl o wywoywaniu emocji u innych osobnikw. Kaird wiedzia, e podobnie postpuj istoty innych ras, jedne w celu przekazywania informacji, inne z chci oznaczenia terytorium... a niektre dla wzbudzenia podania. Thula si umiechna. Wiedziaa, jaki wpyw jej feromony wywr na rozmwc. - Wanie tak - powiedziaa. - Od czasu do czasu wojskowi zatrudniaj cywilw, zwaszcza tych, ktrzy maj odpowiednie referencje. Tak si skada, e Squa i ja zaopatrzylimy si w doskonae dokumenty... najlepsze, jakie dao si kupi za kredyty, zawiadczajce, e jestemy ekspertami w wielu dziedzinach. Nale do nich ekspedycja gwiezdnych statkw i regulatory systemowe. Jeeli znajd... frajera, ktry poczuje do mnie pocig, na pewno zdobdziemy prac gdzie w systemie transportowym. - A jeeli kadrowcem bdzie istota pci eskiej albo jeszcze innej? - zapyta Kaird. - Kto w rodzaju trjpciowcw z Salotha w Gromadzie Minosa? Czy kiedykolwiek o nich syszelicie? Spojrzeli po sobie bez okazywania nawet cienia niepokoju. - Nie, nie syszelimy - odezwa si Squa Tront. - I nikt inny te nie, bo wanie ich wymylie.

54 Kaird rozemia si, a z jego maski wydobyy si gulgoty i parsknicia, ktre u Kubazw oznaczaj wesoo. Ci dwoje byli niewiarygodnie opanowani, a to cenna zaleta u przemytnikw. Thula wskazaa swojego partnera. - Tak czy owak, gdybymy si natknli na istot pci piknej, Squa ma w takich sprawach pewne dowiadczenie - wyjania. - Jego metody rni si od moich, ale ostateczny wynik bywa zawsze taki sam. - Falleenka wyszczerzya zby w umiechu. Chocia wyglda, jakby nikt nie chcia na niego drugi raz spojrze. - Wypraszam sobie - odezwa si dobrodusznie Umbaranin. - Pord istot mojej rasy uchodz za cakiem przystojnego. - Nie ma si czym chwali - stwierdzia Thula, ale ciepo si umiechna, a Squa odpowiedzia jej podobnym umiechem. Kaird wyczu, e Falleenka i jej towarzysz darz si nawzajem sympati. Stanowili doprawdy dziwn par. - Kiedy zostaniemy zatrudnieni, wywrzemy wpyw na tych, ktrzy maj bezporedni dostp do towaru - cigna Thula. - To powinno by atwe jak kiwnicie palcem, ale,.. ile to jest warte dla Czarnego Soca? Nedijanin doszed do wniosku, e czas zacz zabawniejsz cz negocjacji. W prowadzeniu ich mia due dowiadczenie. Honorarium wynosio zazwyczaj dwa procent czystego zysku, ale tym dwojgu mg zaproponowa nawet cztery. Zamierza jednak zacz od jednego procenta i osodzi propozycj niewielk zaliczk, powiedzmy, w wysokoci piciu tysicy kredytw... - Nie targujmy si jak gromada Toydarian - odezwa si nagle Squa bezbarwnym, chrapliwym tonem. - Co by powiedzia, gdybymy od razu dostali cztery procent i niewielk zaliczk, powiedzmy, pi tysicy kredytw? Kaird pokrci gow i przekl si w duchu. Trudno byo negocjowa z osob umiejc wysya albo czyta myli. Kiedy si skupia, umia niele je ukrywa przed empatami, ale widocznie pozwoli sobie na chwil nieuwagi i zapomnia, z kim ma do czynienia. Dosta dobr nauczk. Siedzce przed nim istoty miay jednak w sobie co rozbrajajcego... Najwyraniej potrafiy co wicej ni tylko wyzwala hormony i czyta w mylach. Byy par sympatycznych zawadiakw i Nedijanin powinien doceni ich zalety. Mona byo na rne sposoby wpywa na czyje myli i emocje, a nawet zmysy, ale spontaniczno i charyzm spotykao si bardzo rzadko. - Zaatwione - powiedzia. - Ale skoro widzicie rzeczy, ktrych nie powinnicie zna, zapewne wiecie, co si stanie, jeeli wynikn jakiekolwiek problemy. Gdybycie na przykad doszli do wniosku, e moecie uszczkn sto kilo boty i sprzeda j na wasn rk, przekonajcie si, co moje myli mwi na ten temat. Squa troch zblad, chocia wydawao si to prawie niemoliwe. Z wysikiem przekn lin. - Nigdy nie przyjdzie nam to do gowy - obieca. Thula zmienia karnacj skry z powrotem na janiejsz, bladozielon.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

55

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

56

- Nie jestemy zachanni ani gupi i dlatego wci jeszcze yjemy - oznajmia. Nie trzeba by zbrojmistrzem Republiki, eby umie rozpozna cikie dziao, kiedy si je zobaczy. Wykonamy to zadanie i zarobimy, ty te zarobisz i wszyscy bd szczliwi. A kto wie, moe kiedy Czarne Soce przypomni sobie o tym i zechce nas wynaj do nastpnej roboty? Kaird umiechn si pod mask, ktra po niespena sekundzie zmienia umiech w jego kubaski odpowiednik. Jego krtka trbka wygia si do gry. - Zawsze mio prowadzi interesy z zawodowcami - powiedzia. - Zostan na Drongarze, a zorganizujecie dostaw, ale potem bierzecie na siebie ca odpowiedzialno. Unis rk i skierowa do w d w tradycyjnym kubaskim gecie przyzwolenia. Thula i Squa odpowiedzieli takim samym gestem. Doskonale, pomyla Kaird. Za kilka dni, najwyej tydzie czy dwa, bd mg std odlecie. Dopilnuj, eby wszystko funkcjonowao jak naley, a sam zajm si czym ciekawszym. Kiedy wraca do kabiny, eby si przebra, przydarzyo mu si co dziwnego. Przechodzc midzy budynkami, poczu podmuch lodowatego powietrza. Wzdrygn si mimo cikiego przebrania, chocia municie trwao tak krtko, e nie by pewien, czy mu si to nie zdawao. Przystan, eby si ukradkiem rozejrze, ale niczego nie zauway. W pobliu take nikt nie przechodzi. Zmarszczy brwi. Maska Kubaza zinterpretowaa ten gest w taki sposb, e jego trbka wygia si ku doowi, a koniec prawie zetkn si z brod. Kaird nie zwrci na to uwagi. Podmuch powietrza na tyle zimnego, e poczu je mimo tych szmat, ktre mia na sobie? Skd mogo si wzi, skoro nigdzie nie widzia niczego, co mogo je wytworzy? Zjawisko byo czym niezwykym, a agenci Czarnego Soca nie doywali sdziwego wieku, jeeli pozwalali sobie na lekcewaenie niezwykych zjawisk. Tknity przeczuciem, spojrza w gr, ale nad gow zobaczy tylko dobrze znan mieszanin bladej zieleni i ci z niewielk domieszk bkitu i czerwieni. Jak zawsze, nad kopu siowego pola kbiy si gste chmury zarodnikw. Niewielkie oboczki snuy si take wysoko pod kopu, ale byy tak rzadkie, e na pewno nie stwarzay zagroenia dla ycia czy zdrowia. Nedijanin zastanawia si, czy lodowate powietrze mogo napyn spoza kopuy, ale zaraz odrzuci t myl jako niedorzeczn. Co takiego byo niemoliwe, bo powietrze na zewntrz byo gortsze, nie chodniejsze. W kocu wzruszy ramionami, odwrci si i ruszy w dalsz drog. Wydarzyo si co dziwnego, a on nie zna przyczyny... na razie. Postanowi jednak, e j pozna. I to jak najszybciej.

ROZDZIA

10
Komunikat podano przez hipersoniczne goniki. Brzmia, jakby kto cicho mwicy zwraca si osobicie do kadej rozumnej istoty w bazie, ale spiker by Ugnaughtem, a jego ochrypy, kaleczcy basic gos utrudnia zrozumienie niektrych sw. - Uwaha, uwaha. Za trzy mcowe dni HolNetowe Psibiorstwo Rozywkowe we wsp... wsp, uhm, pracy ze Woskowym Towa...rzystwem Dobroczynniem Republiki przyle wam tu Jasoda Revoca i jego Glaktyczne Rewie. Ni mniej, ni wicej. Przylec take Epoh Bahb, Lili Renalem, Annloc Yerj, Eyara Marath i Figrin Dan oraz jego Wzy Modalne, ta-a! Uli, ktry wanie bada czyj cefaloskan na ekranie osobistej przegldarki, zmarszczy brwi i spojrza na Vondara. - O co mu chodzio? - zapyta. - Powiedzia, e przylatuje tu do nas zesp artystyczny - odpar Jos. - Ma zapewni onierzom godziw rozrywk, a przy okazji i nam, przynajmniej w teorii. Naturalnie, jeeli nie bdziemy akurat nikogo atali albo nie usiowali pozlepia czyich wntrznoci. Skin na penicego dyur androida typu FX-7, eby dokoczy za niego resekcj jednego z organw onierza lecego przed nim na operacyjnym stole. Od trzech kwadransw usuwa odamki szrapnela, ktre wbiy si w rdpiersie klona. Wyciganie odamkw byo celem niemal wszystkich inwazyjnych zabiegw w medycznej bazie. Operacji tego typu przeprowadzano o wiele wicej ni likwidowania skutkw trafienia przez pociski, urazw po promieniach sonicznych i ran zadanych przez wibroostrza czy inne miercionone narzdzia z morderczego katalogu broni, jak posugiwano si podczas wojny w dungli. Jos doszed do wniosku, e tego dnia wycign z cia rnych onierzy co najmniej dziesi kilogramw poskrcanego i spieczonego arem elastwa. Odamki powodoway zawsze najcisze rany. Kawaek durastali leccy z prdkoci blisk bariery dwiku rozszarpywa ciao onierza i wgryza si w nie gbiej ni oszalay z godu reek. - Nie wiem, jak tobie, ale mnie bardzo brakuje miechu i rozrywki - podj po chwili. - Syszaem, e artyci rewii Revoca s cakiem nieli. - Spojrza na modszego

Michael Reaves, Steve Perry 57 koleg i wyszczerzy zby w umiechu. - Naturalnie, grana przez nich muzyka moe ci si wydawa troch cikostrawna... - Zawsze chtnie sucham dobrej muzyki - oznajmi Uli. - Najbardziej lubi tak ze skokami i wygibasami. Moim najpilniejszym celem jest jednak znalezienie osoby pci piknej, z ktr mgbym umwi si na randk... najlepiej istoty czekoksztatnej, ktrej ciao zawiera zwizki wgla, chocia po trzech tygodniach spdzonych w tej bazie zaczynam si uczy, eby nie wybrzydza. Jos pokiwa z namysem gow i przeszed do sali pooperacyjnej, eby pozby si rkawiczek i chirurgicznego kitla. Czyby od przybycia Ulego miny naprawd a trzy tygodnie? Uwiadomi sobie, e ostatnio rzadko myli o Zanie, i poczu ukucie wyrzutw sumienia. Nie wiedzia, dlaczego tak si dzieje. Kady dobry lekarz wie, e czas leczy wszystkie rany, pomyla ponuro. Mimo wszystko kady smutek ma swj koniec. A zreszt, Zan nie chciaby, eby ktokolwiek po nim rozpacza. Mimo to Jos czu si winny. Z drugiej strony, musia jednak przyzna, e Uli, chocia taki mody, jest cakiem niezym wsplokatorem. Dba o porzdek i czysto tak skutecznie, e nawet Jos zacz wykazywa trosk o najblisze otoczenie. Zadba nawet o to, aby dotknicie ciany ich kabiny nie przypominao gaskania zwierzcej sierci. Z pewnoci Uli spoglda na wiele spraw z innej perspektywy, ale - w przeciwiestwie do wikszoci modych ludzi - nie traktowa swoich pogldw jak dogmaty. Obaj czsto rozmawiali na rne tematy, poczwszy od zawioci galaktycznej polityki, a skoczywszy na ulubionych restauracjach na Coruscant. Jos wola drogie i eleganckie lokale w rodzaju Zooteki, Uli za by starym bywalcem obskurnej knajpy o nazwie Biesiadnik Deksa. Nie ulegao wtpliwoci, e nowy wsplokator kapitana Vondara pomg mu pozby si wspomnie po poprzednim. Trzy tygodnie. Niemal tyle samo czasu upyno, odkd dowdztwo bazy obj admira Kersos. Jeeli nie liczy mijania si z Tolk w sali operacyjnej, wuj jego maiki jeszcze nie widzia lorrdiaskiej pielgniarki, bo rne administracyjne obowizki zmuszay go do spdzania wikszoci czasu na pokadzie fregaty MedStara, a Jos stara si, eby jego kuzyn i Tolk przebywali jak najdalej od siebie. Wprawdzie Kersos mia na sumieniu ten sam grzech, nad jakiego popenieniem zastanawia si jego podwadny i krewny, ale Jos si obawia, e kuzyn nie polubi lorrdiaskiej pielgniarki albo e Tolk nie spodoba si admira. Prawd mwic, nie by pewien, ktra z tych dwch ewentualnoci moe by gorsza. No c, oboje na pewno si spotkaj podczas wystpu zespou HoloNetowego Przedsibiorstwa Rozrywkowego. Jos nie by jednak pewien, czy chce by wiadkiem ich spotkania... wszystko jedno, czy na trybunach, czy gdziekolwiek indziej na tej samej pkuli Drongara.

Wpatrujc si w paski ekran z rozszyfrowanym tekstem, Column czu e zbiera mu si na mdoci. Nie podobao mu si, e kto z jego mocodawcw zarzdzi akcj, ktra oznaczaa konieczno zastosowania przemocy. Wyjtkowej przemocy.

58 Separatyci nie kryli, e ich celem jest zdobycie planety i opanowanie plantacji cennej boty. Pragnli przechyli szal zwycistwa w tej wojnie na swoj korzy i zamierzali to osign w sposb, ktry by, mwic krtko, nikczemny. Sama myl o konsekwencjach tej akcji wystarczya, eby przyprawi o mdoci. Wprawdzie Column nie mia odpowiada za powodzenie wszystkich szczegw planowanego sabotau, ale powinien dopilnowa, eby w odpowiedniej chwili zakoczy si pomylnie jego wany fragment. Oznaczao to pewny wyrok mierci, przynajmniej dla niektrych przedstawicieli si zbrojnych Republiki. Mogo ich zgin bardzo wielu, take tych ktrzy nie walczyli z broni w rku. W kocu wielu cywilw nie zgosio si do wojska na ochotnika, ale zostao do niego powoanych. Column zna tylko niewielu lekarzy, ktrzy zacignli si sami do armii czy do marynarki. Tacy ochotnicy traktowali sub w wojsku i pomoc rannym jak patriotyczny obowizek, ale na og lekarze, chirurdzy, technicy i pielgniarki po prostu dostawali powoania. Liczyli na to, e bez wzgldu na wynik zmaga, po wojnie wrc do domu, aby podj normalne ycie. Nie mieli wyboru, bo alternatyw byo wizienie. Tylko nieliczni, pragnc pozosta w zgodzie z sumieniem, godzili si i za kratki. Decydowali si na ten krok z cikim sercem, bo pobyt w wizieniu zamiast suby w wojsku mg si cign za nimi do koca ycia. Przed wojn, zanim Column/Lens zosta podwjnym agentem, zna osoby uchylajce si od suby w wojsku z powodu konfliktu sumienia. Niektre do koca ycia dwigay na barkach brzemi haby, ale inne giny niczym dacze miadone obcasem cikiego buta pod ciarem takiego wyboru. Column westchn. W obecnych czasach wyranie rysoway si tylko odlegle cele. Przedmioty i ludzi wok siebie widzia jak przez mg, jakby byli najmniejszymi czstkami materii, ktrych nie mona dostrzec nawet z bliska. Gdyby, znajc ich los, przyglda si im zbyt uwanie, ryzykowaby, e oszaleje. Jak mgby si umiecha do przyjaci i znajomych, gdyby wiedzia, co ich czeka? Jak mgby dzieli ich marzenia, frustracje i nadzieje, gdyby bra udzia w spisku, ktry mia si przyczyni do ich mierci? Nie. Musia przezwyciy chwilowe obrzydzenie. Bdzie mia do czasu na al, kiedy ta wojna dobiegnie koca. Republika padnie, ostatecznie pokonana, a dawne, ale wci jeszcze tkwice w pamici zo, zostanie raz na zawsze wyplenione. Czasami komunay zawieray co wicej ni tylko ziarnko prawdy. Mimo wszystko wanie dlatego staway si komunaami. Take w obecnej sytuacji cele uwicay rodki, bez wzgldu na to, jak mogy si z pocztku wydawa odraajce. Wanie tak naleao na to patrze, bo kade inne podejcie doprowadzioby do paraliu. A poza tym, cokolwiek si jeszcze wydarzy, Republika musiaa ponie klsk w tej wojnie. Po prostu musiaa. Tolk siedziaa w nogach pryczy Josa i wycieraa wosy rcznikiem z syntkaniny. - Soniczna suszarka w twojej azience znw si zepsua - powiedziaa. Vondar, ktry obserwowa j, lec na pryczy, umiechn si.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

59

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

60

- Co takiego - odpar, udajc zdumienie. Postara si nada gosowi charakterystyczny akcent osoby z wyszych sfer, zamieszkujcej eleganckie wschodnie dzielnice Coruscant. - Bd musia poleci swojemu androidowi lokajowi, eby natychmiast wezwa androida mechanika. Mam nadzieje, e zbytnio nie cierpiaa w tych okropnych i barbarzyskich warunkach, moja droga? Lorrdianka parskna miechem, skoczya wyciera wosy i rzucia w niego mokrym rcznikiem. Trafia go w twarz, zanim Jos zdy go schwyci. Zachichota, a Tolk umiechna si szeroko. Nagle jednak spowaniaa. - Co si stao? - zapyta Vondar. - Nic. Chciaa wsta, ale Korelianin chwyci j za rk i delikatnie powstrzyma. - Nie tylko ty zwracasz uwag na wyraz twarzy - powiedzia. - Moesz zdradzi doktorowi Vondarowi, o co chodzi. Pielgniarka przygryza doln warg. - Skontaktowa si ze mn dyrektor Chirurgicznych Usug Pielgniarskich MedStara - zacza niepewnie. - No i? - przynagli Jos. - Mam zosta przeniesiona do orodka Ustawicznego Ksztacenia Medycznego, aby odby krtki kurs na temat pozycji chorego w szpitalnym ku. Sze godzin, wykady i zajcia laboratoryjne. Jos prychn. - Kurs Ustawicznego Ksztacenia Medycznego na temat odleyn? - zapyta takim tonem, jakby nie mg uwierzy wasnym uszom. - Co za idiota to wymyli? Pacjenci nie przebywaj u nas wystarczajco dugo, eby nabawi si odleyn! A zreszt, dziki masujcym polom nie istnieje obawa... - Wiem - wpada mu w sowo Tolk. - Rozkaz nadszed bezporednio z gabinetu admiraa. Vondar zmarszczy brwi. - Rozumiem... - powiedzia z namysem. - Jest jeszcze co, o czym powinienem wiedzie? - Dobra przyjacika z Chirurgicznych Sub twierdzi, e jestem jedyn pielgniark z Drongara, ktrej wydano rozkaz wzicia udziau w tych zajciach odpara Lorrdianka. - Jak sdzisz, co to moe znaczy? Odpowied bya cakiem oczywista. Dlaczego kto z otoczenia admiraa miaby wydawa tylko jednej pielgniarce polecenie odbycia szkolenia ktre byo - zwaywszy na natur zabiegw stosowanych w mobilnej jednostce chirurgicznej - praktycznie niepotrzebne? - To sprawka kuzyna Erela - odezwa si Jos przez zacinite zby zby. Zamierza si ciebie std pozby i nie chce, ebym tu by, kiedy bdziesz wykonywaa jego polecenie. Tolk kiwna gow. - Ja te tak pomylaam - przyznaa ponuro.

Vondar usiad. - Mog owiadczy tym z MedStara, e w tej chwili jeste tu niezbdna zaproponowa. Pielgniarka pokrcia gow. - To nie ma sensu, bo wczeniej czy pniej i tak bd musiaa z nim porozmawia - wyjania. - Rwnie dobrze mog to zrobi od razu. Odkd mi wyjawie tosamo nowego przeoonego, siedziaam jak na rozarzonych wglach. - Posuchaj, Tolk, przecie nie musisz... Pielgniarka pochylia si i przyoya do do jego ust. - - powiedziaa. - Jestem du dziewczynk. Nie zaami si, jeeli twj kuzyn krzywo na mnie spojrzy. Skoro ma zosta czonkiem mojej rodziny... - Urwaa i jaki czas si nie odzywaa. - A moe zmienie zdanie? - zapytaa w kocu. Jos przyoy do do jej policzka. - Mowy nie ma - oznajmi stanowczo. Lorrdianka si umiechna. - Wic postanowione - zdecydowaa. - Polec tam i spotkam si z twoim kuzynem admiraem. Dopiero wtedy bdziemy wiedzieli, na czym stoimy. Zobaczysz, wszystko dobrze si skoczy. - Jeste pewna? - Umiem rozpoznawa emocje po wyrazie twarzy, Jos - przypomniaa mu Tolk. Przynajmniej si dowiemy, co zamierza. Mimo to chirurg nie pozby si wtpliwoci, a Tolk domylia si tego, widzc jego min. Umiechna si, przesuna jego rk po swoim policzku, pocaowaa wntrze doni... i nagle niepokj z powodu knowa kuzyna admiraa spad z pierwszego miejsca listy zmartwie Josa Vondara.

61

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

11
Fregaty MedStara byy szczytowym osigniciem techniki floty medycznych jednostek Republiki. Okrty klasy MedStar zaprojektowano z myl o przyjmowaniu stabilizowanych w bazach medycznych chorych i rannych pacjentw, a kiedy byo to konieczne, take o kontynuowaniu leczenia. Wyposaono je w najnowoczeniejsze ksenobiologiczne i biomedyczne urzdzenia, jakich pozazdrociliby dyrektorzy szpitali wielu planet. Tego typu okrty byy jednak bardzo kosztowne i obecnie tylko niewiele penio czynn sub. Zwaywszy na charakter i czas trwania wojny, inne takie jednostki konstruowano i przekazywano wojskowym tak szybko, jak nadali stoczniowcy z Kuat Drive Yards. Podczas wojen drogi do zwycistwa albo poraki zawsze prowadziy wok stosw trupw. Column, ktry lecia transportowcem na pokad jednej z takich fregat, spoglda przez grub tafl niewielkiego iluminatora na szybko kurczc si ciemnozielon planet w dole. Pokadowe generatory sztucznej grawitacji zadbay, eby pasaerowie i czonkowie zaogi cieszyli si normalnym, planetarnym cieniem, ale jeeli sdzi po szybkoci oddalania si od Drongara, silniki nadaway transportowcowi co najmniej piciokrotnie wiksze przyspieszenie. Powodem popiechu bya konieczno szybkiego przedarcia si przez chmury zarodnikw. Column obserwowa, jak kolonie jednokomrkowych organizmw rozbryzguj si na zewntrznej powierzchni transpastalowego iluminatora niczym owady na owiewce kabiny migacza. Dziki duej szybkoci transportowca wielobarwne plamy, najczciej w rnych odzieniach czerwieni i zieleni, zamieniay si w smugi. Drongariaskie formy ycia byy zarwno mutacjogenne, jak i adaptogenne, a ich ewolucja przebiegaa wyjtkowo szybko i cigle, a nie skokami. Badania wykazay, e powodem jest ich DNA, ktry nadawa niezrnicowane waciwoci dosownie wszystkim komrkom organizmw, co pozwalao im zdumiewajco szybko przystosowywa si do zmian naturalnego rodowiska. Dua skonno do ulegania mutacjom stanowia jednak realne zagroenie dla istot obcych ras przybywajcych na Drongar, eby wzi udzia w zbiorach boty. Zarodniki, bakterie, wirusy i namiastki RNA, a bez wtpienia take miliony innych mikroskopijnych i wci jeszcze

62 nieodkrytych form ycia, zanieczyszczay i zatykay wszystko, co znajdowao si na powierzchni i w atmosferze planety. Kapitan statku przelatujcego przez chmury zarodnikw musia si spieszy, bo rozmnaajce si w zawrotnym tempie mikroorganizmy atakoway i niszczyy uszczelki, a potrafiy te trawi metal rwnie szybko jak silny rodek rcy. W podobny sposb mogy oddziaywa - i czsto to robiy - na istoty obcych ras, a zwaszcza na puca, wtrob, nerki, jelita, nozdrza i tak dalej. Na szczcie, najbardziej szkodliwe stenie zarodnikw panowao nad wierzchokami drzew.... na tyle wysoko, eby istoty mogy wzgldnie bezpiecznie oddycha. Nikt nie mia pojcia, dlaczego tak si dzieje. Column doszed do wniosku, e ma to co wsplnego z kierunkiem wikszoci podmuchw wiatru. A moe przyczyniao si do tego gorco? Bez wzgldu na powd, wszyscy byli zadowoleni, e miliardy mikroskopijnych form drongariaskiego ycia nie stanowi wikszego zagroenia dla przybyszw z innych planet. Westchn. Wiedzia, e jego rozmylania o formach miejscowej flory i fauny s tylko prb odwrcenia uwagi od czekajcego go zadania. Przycinicie guzika na sterowniku holoprojektora skasowao widok powierzchni oddalajcego si Drongara. Mia przed oczami unoszc si wysoko na geosynchronicznej orbicie fregat MedStara. Nie wtpi ani chwili, e czeka go wyjtkowo nieprzyjemne zadanie. Czasami szpiegowanie polegao nie tylko na zbieraniu informacji. Od czasu do czasu trzeba byo odegra bardziej aktywn rol, a nawet podj si zadania graniczcego z sabotaem. Tak wanie wygldaa jego praca... bya cika, ale nie mg na to nic poradzi. Column zastanawia si nad tym niefortunnym, ale nieuniknionym aspektem swojej dziaalnoci... ktry, tysiczny raz? Rozmylanie o nim nie mogo jednak niczego zmieni. Toczya si wojna, podczas ktrej ginli ludzie. Niektrzy zasugiwali na mier, inni nie, ale chocia szpiedzy i sahotayci chwytani na terenie nieprzyjacielskich baz bardzo chcieliby tego unikn, musieli ponosi odpowiedzialno za akty przemocy. Gdyby si ich nie dopuszcza Column, jego mocodawcy przysaliby kogo innego, kto moe nie przejmowaby si tak bardzo, e jest sprawc zniszcze i mierci. Agent nie uwaa si za skrupulanta. W cigu poprzednich miesicy bra udzia w wielu akcjach, podczas ktrych ponosi bezporedni odpowiedzialno za mier inteligentnych istot i zniszczenia. Akcje te suyy jednak czemu, co staroytny ithoriaski rewolucjonista, Andar Suquand, okrela mianem wrzucania ziarnek piasku w tryby maszyny. Nie mogy doprowadzi do zakoczenia wojny, ale powinny spowolni tempo dziaa zbrojnych. Czasami nie mona byo liczy na osignicie czego wicej. Nastpna akcja miaa by jednak, przynajmniej na ograniczon skal, czym w rodzaju wrzucania kamykw zamiast ziarnek piasku. Column spodziewa si, e w wyniku tej akcji metaforyczne tryby si zatr, wa rozrzdowy pknie, a naprawy oka si kosztowne, pracochonne i czasochonne... przez co obci fundusz wojenny Republiki. Zwaywszy na intensywno, zasig i czas trwania bitew, ktre zaczynano okrela mianem Wojen Klonw, prawdopodobnie obcienie to bdzie niewielkie i

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 63 moe nawet przej bez echa. Czsto jednak wojny wygrywao si dziki nie zadaniu kilku cikich strat, ale wielu pozornie mao znaczcych. Nawet drobne szczeliny, jeeli byo ich wystarczajco duo, mogy przyczyni si do wycieku pynu z ogromnego zbiornika. Column zerkn ponownie na obraz z holoprojektora wbudowanego w nastpny rzd siedze. W miar jak transportowiec zblia si do fregaty MedStara, okrt powoli si powiksza i obecnie by ju wyranie widoczny na tle czerni przestworzy. Column znw westchn. Skoro musia to zrobi, to zrobi. Nie mg na to nic poradzi.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

64

Jos zakoczy seri prostych i nudnych rutynowych zszywa, z ktrymi uporaby si kady chirurg wieo po praktyce. Proste jednak czy nie, zajmoway sporo czasu, zwaszcza kiedy trzeba byo operowa kilkanacie osb albo gdy obraenia byy bardzo rozlege. Kiedy wrzuci do przetwornika odpadkw zakrwawiony chirurgiczny kitel, z sali operacyjnej wyszed Uli. Wyglda wieo jak po dziesiciu godzinach nieprzerwanego snu, sonicznym natrysku i filiance gorcej bajjah. Naprawd modzi nie potrafi doceni zalet modoci, pomyla Vondar. - Cze, Jos - odezwa si chopak. - Dzisiaj dostarczali ich nam bez przerwy, prawda? - Ta-a, czasami tak si zdarza - odpar Korelianin. - Zbyt czsto. Jak ci poszo? - Niele, niele - stwierdzi Uli. - Dwie resekcje jelit, transplantacja serca i atanie wtroby. Wszyscy nadal yj, nie ma powodu do niepokoju. Jos umiechn si i pokrci gow. Kada z tych operacji uchodzia za skomplikowan nawet w normalnych warunkach, w nieogarnitej przez wojn czci galaktyki. Chopak minimalizowa znaczenie zabiegw, ktre wycisnyby z Josa sidme poty nawet po trzech latach stau. Uli musia mie naprawd platynowy wibroskalpel, nie byo co do tego wtpliwoci. Niezdecydowanie, jakie Jos zauway u niego pierwszego dnia po przylocie do bazy, ustpio miejsca pewnoci siebie. Uli spdzi cay dzie, wyrywajc pacjentw z obj wiecznoci, ale Jos i tak wiedzia, e dla kogo rwnie modego mier pozostaje wci jeszcze pojciem abstrakcyjnym. - A u ciebie jak, wszystko w porzdku? - zainteresowa si modszy chirurg. Troch zaskoczony dziwnym pytaniem Jos spojrza na koleg. - Jasne - powiedzia. - Dlaczego miaoby by inaczej? - No c, sam wiesz - odpar Uli. - Tolk odleciaa i tak dalej... - Nie jest pierwsz pielgniark chirurgiczn, ktr std zabrano. - To prawda - przyzna chopak. - Ale pierwsz, z ktr... uhm, bye zwizany. Jos unis brew. - Dlaczego tak uwaasz? - zapyta. Mody chirurg wyszczerzy zby w umiechu. Wyglda jak wielki dzieciak. - Daj spokj, Jos - powiedzia. - Mieszkamy w tej samej kabinie. Nie jest wcale taka dua, a kilka plastoidowych paneli porodku nie wystarczy, eby wytumi wszystkie dwiki. Vondar poczu si nieswojo.

- Sdziem, e zachowywalimy si bardzo cicho - bkn niepewnie. - Nie bardzo - stwierdzi Uli. - To zreszt oczywiste nawet dla tych, ktrzy nie mieszkaj z tob w jednej kabinie. U niej wszystko w porzdku? - Jasne - zapewni starszy chirurg. - Musiaa polecie na pokad fregaty MedStara na dzie czy dwa, eby wzi udzia w kursie Ustawicznego Ksztacenia Medycznego. Za dwa, najwyej trzy dni powinna wrci. - Tsknisz za ni. Powiedzia to tonem wskazujcym, e to nie miao by pytanie. Jos pomyla, e mgby go za to spoliczkowa, ale w jego gosie wyczu wspczucie, nie drwin. - Ta-a - przyzna niechtnie. - Tskni. Zapada niezrczna cisza. - Chyba pjd co zje - odezwa si w kocu Vondar. - Idziesz ze mn? - Moe pniej - odpar Uli. - Musz przedtem sprawdzi stan zdrowia jednego pacjenta. Od czasu, kiedy zrania si w stop, Barrissa nie przestawaa pilnie wiczy posugiwania si wietlnym mieczem. Z pocztku robia to niepewnie i z wahaniem, ale szybko odzyskaa dawn pynno i szybko ruchw. Niezwyke zjawisko si nie powtrzyo i z kad chwil moda padawanka nabieraa wikszej pewnoci siebie. Mimo to nadal zachodzia w gow, co mogo spowodowa tamten wypadek. W normalnych okolicznociach nie zastanawiaaby si, jak zrobi ruch, ktry wykonywaa dziesitki tysicy razy... Prawd mwic, w ogle nie powinna si zastanawia, tylko dziaa. Nie miaa rwnie pojcia, skd wzi si tamten zimny podmuch. Przepytaa par osb, ktre przebyway wwczas w pobliu, zagadna take kilku technikw. Nikt niczego podobnego nie dowiadczy i nikt nie potrafi wyjani, co mogo by przyczyn niezwykego zjawiska. Walczya z pokus zadecydowania, e to wytwr wyobrani, ale wiedziaa, e to niemoliwe. Jeeli nie liczy charakterystycznego szelestu kraczcych krzakw, wyczua przy tym wywoan przez jaki rodzaj energii zmarszczk Mocy. Ufaa Mocy od pierwszego razu, odkd w swoim ciele poczua jej oywcz si i zrozumiaa jej istot. Szybko take si dowiedziaa, czym Moc nie jest. Nie moga suy jako bro, nie chronia ani nie nauczaa... chocia czasami si przejawiaa w kadej z tych czynnoci. Bya, czym bya, niczym mniej, niczym wicej. To uytkownik odpowiada za niewaciwe jej wykorzystywanie. Skoczya sekcj Formy Trzeciej, w ktrej walczya przeciwko czterem strzelajcym z blasterw wyimaginowanym przeciwnikom. Nawet najwikszy yjcy mistrz Jedi nie potrafiby odbi czterech byskawic wystrzeliwanych rwnoczenie pod rnymi ktami, ale celem jej wicze nie byo opanowanie tej umiejtnoci. Zasady walki rycerzy Jedi opieray si na nieustannym deniu do perfekcji. Jedi przystpowali do bitwy w przekonaniu, e bd musieli stawi czoo wielu wietnie wyszkolonym i uzbrojonym przeciwnikom. Jeeli wiczyli, majc pewno pokonania wroga silniejszego, liczniejszego i lepiej uzbrojonego, mieli o wiele wiksz szans

Michael Reaves, Steve Perry 65 zwycistwa, ni gdyby od razu liczyli si z moliwoci poraki tylko dlatego, e siy byy nierwne. W pewnej chwili Barrissa wyczua, e kto podchodzi do niej z tyu. Uwolnia myli i posuya si Moc... Uli. - Hej - usyszaa jego gos. Odwrcia si zadowolona, e go rozpoznaa, zanim jeszcze si odezwa. Umiechna si na myl, e tak bahe wydarzenie mogo si dla niej sta powodem do dumy. - Cze - powiedziaa. - Jak twoja stopa? - zainteresowa si mody chirurg. - adnego trwaego ladu? - Nie, wszystko w porzdku - zapewnia padawanka. - Jest jak nowa. - Zauwaya, e skwitowa jej umiejtno uzdrawiania podziwem zaprawionym nutk goryczy. Znw wybierasz si na polowanie na iskroskrzyde owady? - zapytaa. Chopak pokrci gow. - Wanie skoczyem dyur w sali operacyjnej i wyszedem na spacer, eby rozprostowa koci - powiedzia. Spojrza na ni, ale unika patrzenia jej w oczy. Mog ci o co zapyta? Barrissa wyczya kling wietlnego miecza. - Jasne - powiedziaa. - Jak moesz by uzdrowicielk i zarazem posugiwa si tak sprawnie wietlnym mieczem? - wyrzuci z siebie Uli. - Dziki wiczeniom - odpara padawanka. - Setkom i tysicom godzin mudnych wicze. Mody chirurg umiechn si i pokrci gow. Chcia co powiedzie, ale Barrissa nie daa mu doj do sowa. - Chodzio ci o to, dlaczego to robi, nie jak, prawda? - zapytaa. - Wanie. - Chopak kiwn gow. Obok nich przelecia z cichym brzczeniem dacz, ktry zapewne szuka ofiary mniejszej ni dwoje ludzi praonych promieniami soca. Barrissa wskazaa na cie rzucany przez koron rosncego nieopodal szerokolistnego drzewa, a Uli skorzysta z jej zaproszenia. - Jedi stali si wojownikami jeszcze w czasach dawnych wojen - zacza padawanka. - S groni, bo potrafi wada Moc. W cigu niezliczonych lat, penic funkcj stranikw Republiki, starali si wykorzystywa swoje umiejtnoci dla dobra galaktyki... dla obrony, nie agresji. Wojownik musi jednak umie walczy zarwno podczas duej bitwy, jak i w trakcie pojedynku z samotnym przeciwnikiem, a czci tej umiejtnoci jest branie odpowiedzialnoci za swoje czyny. Wierzymy, e jeeli musimy kogo zabi i odebra mu ycie, powinnimy take umie spojrze tej osobie w oczy. Zabicie innej inteligentnej istoty, nawet takiej, ktra na to w stu procentach zasuguje, nie jest czynem, na ktry mona si zdecydowa bez gbokiego namysu. Nie wolno podejmowa takiej decyzji pod wpywem impulsu. Trzeba sta na tyle blisko przeciwnika, eby mie wiadomo wszystkich konsekwencji swojego czynu.

66 Trzeba uwiadamia sobie bl i strach, jaki czuje wrg chwil przed spodziewan mierci. Powinno si przynajmniej w czci dzieli jego uczucia. - Wic dlatego posugujecie si wietlnym mieczem - domyli si Uli. - Dlatego posugujemy si wietlnym mieczem - powtrzya jak echo Barrissa. Dziki niemu musimy sta twarz w twarz z potencjalnym przeciwnikiem. Moglibymy posuy si blasterem, eby zabi wroga z odlegoci kilometra. To byoby o wiele skuteczniejsze i mniej ryzykowne, ale w jego oczach nie widzielibymy wwczas nadcigajcej mierci, nie czulibymy jego strachu ani nie wycieralibymy jego krwi ze swojej twarzy. Jeeli kto musi zabi, powinien zna konsekwencje swojego postpku... zarwno dla swojego przeciwnika, jak i dla siebie. - No dobrze, to rozumiem - zgodzi si Uli. - Ale... - Nie wiesz, jak mona by rwnoczenie uzdrowicielem i wojownikiem? podsuna padawanka. Mody chirurg kiwn gow. - To dwie strony tej samej monety - wyjania Barrissa. - Zabra ycie, oszczdzi ycie... midzy jednym a drugim istnieje zawsze rwnowaga. Istoty wikszoci ras twierdz, e kady charakter jest skomplikowan mieszanin za i dobra. Rzadko spotyka si tylko jedn albo drug cech. Wikszo osb zachowuje si i postpuje wzgldnie przyzwoicie. Najczciej wiod uczciwe ycie, ale zawsze istnieje prawdopodobiestwo, e wybior zo. Nie umiem tworzy ycia, Uli, ale potrafi je zachowywa. Jestem uzdrowicielk, co pomaga mi pogodzi si z faktem, e czasami odbieraam ycie... i bez wtpienia znw kiedy komu je odbior. Czasami przeciwnik nie zasuguje na mier i mog osign cel, jeeli tylko odetn mu rk albo nog. Gdybym jednak pozwolia mu wykrwawi si na mier, postpiabym niesusznie, wic ceni sobie, e mog naprawi wyrzdzon mu wczeniej krzywd. - Przecie nie wszyscy rycerze Jedi s uzdrowicielami - zauway mody chirurg. - To prawda - przyznaa Barrissa. - Mimo to wszyscy dysponuj podstawow wiedz medyczn i znaj techniki pierwszej pomocy. Naturalnie, od czasu do czasu uzdrowiciele musz leczy innych Jedi, samych siebie, a nawet swoich wrogw. Chopak ponownie kiwn gow. - Tak, to te rozumiem - powiedzia. - Wic dlaczego o to pytasz? - zdziwia si padawanka. Divini wbi spojrzenie w ziemi, jakby nagle zainteresowa si swoimi butami. Dopiero po jakim czasie spojrza w jej oczy. - Jestem chirurgiem, podobnie jak wiele pokole moich przodkw, i odkd sigam pamici, zawsze chciaem ata pacjentw, leczy ich i przywraca im zdrowie zacz z namysem. - A jednak... Umilk i znw si zamyli. Barrissa si nie odzywaa. Dobrze wiedziaa, co chce jej wyzna. Podsuna jej to Moc, gono i wyranie, ale moda padawanka pragna, eby Uli sam to powiedzia. - A jednak kryje si we mnie take co na ksztat dzy mordu - podj w kocu Divini - Pragn ciga tych, ktrzy doprowadzili do tej wojny, i eksterminowa ich za

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 67 pomoc wszystkich dostpnych rodkw i sposobw. Czuj w sobie jaki gniew, ktry popycha mnie do zabijania... ale nie chc, eby uwaano mnie za morderc. Barrissa umiechna si z przymusem. - I nic dziwnego - powiedziaa. - Przyzwoite osoby nie chc kroczy tak drog. Ci, ktrzy kochaj i troszcz si o innych, nie powinni si przyznawa do takich emocji. - Wic jak mam si ich pozby? - zapyta Uli. - Nie pozbdziesz si ich - wyjania moda padawanka. - Skoro jednak jeste ich wiadom, moesz nie dopuci, eby przejy wadz nad twoimi mylami. Emocje nie maj etykietek z napisami dobre albo ze, Uli. Obojtne, co czujesz, ale zawsze odpowiadasz tylko za swoje postpowanie. To wanie w tym momencie musisz dokona wyboru. Nawet gdyby potrafi wada Moc, eby czyni dobro, mgby j wykorzysta w zym celu. - To na tym polega Ciemna Strona, o ktrej mi wspominano, prawda? zainteresowa si Divini. Barrissa zmarszczya brwi. - Rycerze Jedi znaj wprawdzie pojcia Ciemnej i Jasnej Strony, ale to tylko sowa, a Moc jest czym wicej. Sama w sobie nie jest ani za, ani dobra... po prostu jest, czym jest. Potga sama w sobie nie prowadzi do rozkadu moralnego, ale moe przyspieszy rozkad, ktry ju si rozpocz. Rycerze Jedi musz cigle wybiera, czy chc kroczy jedn, czy drug drog. Powiedz mi, czy gdyby mia okazj stan twarz w twarz z hrabi Dooku, naprawd by go zabi, gdyby to byo w twojej mocy? Mody chirurg dugo zastanawia si nad odpowiedzi. Barrissa syszaa dobrze znany chrapliwy szmer wydawany przez rosnce w pobliu kraczce krzaki i piskliwe brzczenie krcych wok jej gowy ogniokomarw. W pewnej chwili do jej uszu dobieg take chlupot boniastych stp przechodzcego przez botnist kau Ishi Tiba. - Prawdopodobnie nie - odezwa si w kocu Uli. - A widzisz - mrukna padawanka. - Nic jestem jednak pewien, e bym tego nie zrobi - cign mody chirurg. Przecie to on ponosi bezporedni albo poredni odpowiedzialno za ludobjstwo na planetarn skal. To on odpowiada za zniszczenie wspaniaych budynkw, na przykad Muzeum wiata na Tandisie Cztery... - To wszystko prawda - wpada mu w sowo Barrissa. - Z drugiej strony... czy kiedykolwiek syszae skomponowane przez Banna Shoosh wariacje na temat Vissncanta? Divini kiwn gow. - Powstay niespena dwa lata temu, ale i tak uchodz za jedno z najwspanialszych dzie tego tysiclecia - powiedzia. - Byy ulubionym utworem Zana Yanta - przypomniaa padawanka. Skomponowano je dla uczczenia ucieczki rodziny Shoosha z Brentala. Kto wie, gdyby nie tamta bitwa, moe nigdy by nie powstay? Uli wyglda na zakopotanego. - Czy jakiekolwiek dzieo sztuki jest warte powicenia ycia tysicy istot? zapyta.

68 - Prawdopodobnie nie - przyznaa Barrissa. - Nie twierdz, e jest. Mwi tylko, e to wszystko nie jest takie proste. Nie sdzisz, e do tego wszystko si sprowadza? Do dokonywania wyborw i ponoszenia ich konsekwencji. - Chyba tak - mrukn Uli, chocia wszystko wskazywao, e si nie pozby wtpliwoci. Barrissa odwrcia si i zapalia kling wietlnego miecza. - No c - powiedziaa, przystpujc do wicze. - Nic innego nam nie pozostao.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

69

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

12
Jos, Den i Uli, siedzc w jednym z najwyszych rzdw pospiesznie wzniesionych trybun w towarzystwie kilkorga innych czonkw zespou medycznego, obserwowali, jak istoty rnych ras zajmuj pozostae wolne miejsca. ciemniao si i niebawem krtki tropikalny zmierzch mia ustpi miejsca ciemnej nocy. Wysyajce peny zakres czstotliwoci potne diody elektroluminescencyjne zaleway prowizoryczny amfiteatr jaskrawym, rozproszonym wiatem. Dla lekarzy, pielgniarek, asystentw, technikw, robotnikw i innych czonkw personelu mobilnej jednostki chirurgicznej zarezerwowano sektor troch chwiejnych plastikowych awek. Dwa pozostae sektory zajmowali szeregowi onierze i podoficerowie. Uli przyglda si, jak miejsca w kolejnych rzdach zajmuj klony: dziesitki takich samych cia i twarzy. Odwrci si do Josa. - Co innego widzie ich po jednym naraz na repulsorowych stoach chirurgicznych - powiedzia powanie - ale kiedy tak siedz jeden obok drugiego... Sowo daj, wywieraj due wraenie, zupenie jakby ich wypuszczono z holoduplikatora. Vondar kiwn gow, ale nie odpowiedzia. On take przyglda si siedzcym obok siebie, miejcym si albo rozmawiajcym onierzom. Niektrzy zachowywali si haaliwie, inni wygldali na zamknitych w sobie. Wedug Josa zachowywali si dokadnie tak samo jak pierwszy lepszy oddzia onierzy cieszcych si na myl o kilkugodzinnej rozrywce. Wprawdzie wielu miao podobne gesty i mchy i odznaczao si pewn powcigliwoci w raczeniu si napojami czy trzaskoorzeszkami, ale podobnie zachowywayby si pewnie jednojajowe blinita. Jos wiedzia, e identyczne sploty DNA niekoniecznie powoduj ksztatowanie si takich samych osobowo nawet jeeli od urodzenia wpajano klonom podobne cechy charakteru. Zamyli si i przygryz warg. Jeszcze nieco wczeniej uwaa onierzy za skadnice czci zamiennych... i to nie tylko dlatego, e mieli identyczne organy, dziki czemu mg dokonywa transplantacji bez potrzeby szpikowania ich rodkami immunosupresyjnymi zapobiegajcymi odrzucaniu przeszczepw. Klo Merit mia racj. Jego medyczne szkolenie, chocia miao zrobi z niego dobroczyc, wpoio mu traktowanie wyhodowanych w kadziach istot jako kogo gorszego ni ludzie. Obecnie

70 jednak, kiedy pozna prawd, zastanawia si, jak mg kiedykolwiek traktowa klony jak istoty niszej kategorii. W kocu trybuny si zapeniy, a spnialscy usiedli z przodu, na ziemi. W bazie nie byo podwyszenia na tyle duego, eby zmiecili si na nim wszyscy czonkowie zespou artystycznego, i porodku gwnego placu bazy trzeba byo wznie now pkolist estrad. W pewnej chwili gwar rozmw ucich i da si sysze gos spikera: - Dentelistoty wszystkich ras, powitajcie prosz naszego konferansjera, Epoha Trebora. Stojcy z boku sceny czonkowie Modalnych Wzw pod dyrekcj Figrina Dana zaczli gra dobrze znany bithaski utwr, ktrego tytu w przekadzie na basic brzmia Drogocenne wspomnienia. Trebor by mczyzn, komikiem bezsprzecznie najduej wystpujcym w HoloNecie. Wprawdzie Revoc by gwiazd modsz, rwnie popularn i lepiej opacan, ale starszy artysta pracowa w swoim zawodzie co najmniej od kilku dziesicioleci. Po wybuchu wojny sta si najzagorzalszym ordownikiem wypraw na rne fronty i dostarczania rozrywki onierzom, prawdziwym niedocenianym bohaterom tej wojny, za jakich ich uwaa. Jos wprawdzie nigdy nie przepada za prezentowanym przez niego rodzajem humoru, przesadnie sentymentalnym i zanadto wiernopoddaczym wobec wadz Republiki, nie mg jednak zaprzeczy, e artysta jest bardzo popularny. Potwierdzia to zreszt burza oklaskw, jaka rozlega si po sowach spikera. - Dobry wieczr, drogie inteligentne istoty - zacz komik. - Szczeglnie ciepo witam naszych dzielnych wojakw. - Jego sowa wzbudziy jeszcze wikszy aplauz widzw. - Nie wiem, czy wiecie, ale Kaminoanie doszli do wniosku, e skoro wyhodowanie armii klonw zakoczyo si takim sukcesem, mog sprbowa szczcia take w innych dziedzinach codziennego ycia. Zamierzaj klonowa Falleenw jako doradcw w sprawach maeskich, Zeolozjan do pomocy w domu, na farmie i w ogrodzie... a Gungan, eby dawali lekcje krasomwstwa. Dalszy cig monologu Trebora przeryway raz po raz oklaski i wybuchy miechu. Wikszo dowcipw komika bya do zabawna, ale Jos nie potrafi si wyrwa z ponurego odrtwienia. aowa, e Tolk, zamiast siedz.ic obok niego, przebywa na pokadzie krcej wysoko nad jego gow fregaty MedStara i bierze udzia w absurdalnym i zbdnym szkoleniu. Obawia si take rwnie zbdnego przesuchania, jakiemu moe zechce podda pielgniark admira Kersos. Kierujc si najlepszymi intencjami, jego kuzyn z pewnoci wykorzysta okazj, eby z ni porozmawia. Rozmylajc o tym, Jos nie potrafi si rozchmurzy. Zastanawia si, ile czasu moe jeszcze potrwa ta wojna i jak bdzie wygldao ich wsplne ycie po jej zakoczeniu... naturalnie, jeeli przeyje. Gdyby - podobnie jak Erel Kersos - polubi istot z innej planety, ju nigdy nie mgby wrci na powierzchni rodzinnego wiata. Nie martwi si, jak zarobi na utrzymanie, bo jako wykwalifikowany chirurg mg znale zatrudnienie niemal w kadym orodku medycznym galaktyki. Tolk bya dobr pielgniark i rwnie nie powinna mie kopotw ze znalezieniem odpowiedniej pracy. Mogliby nawet mie dzieci, bo i Lorrdianie, i Korelianie zaliczali si do istot ludzkich.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

71

Michael Reaves, Steve Perry

Kiedy jednak pomyla, e ju nigdy nie zobaczyby swojej ojczyzny, przyjaci ani rodziny... To byoby straszne. Naprawd straszne. Erel Kersos spdzi wikszo ycia na wygnaniu, ale chyba aowa decyzji podjtej przed kilkudziesicioma laty. Jos widzia al i gorycz w jego oczach. Ubolewa, e nie siedzi obok niego Merit Klo, ktremu mgby si zwierzy ze swoich rozterek, ale empata opuci mobiln jednostk chirurgiczn, bo mia do zaatwienia jak spraw. Nie, tym razem Jos musia si sam upora ze swoimi problemami. A jedynym niezawodnym sposobem, jaki zna, byo utopienie smutkw w alkoholu. Kantyna bdzie prawdopodobnie pusta, ale Teedle powinna peni dyur. Zreszt i tak jego nastrj najlepiej powinno poprawi picie w samotnoci. Dziki niech bd gwiazdom za to, e nie grozio mu uzalenienie od alkoholu... Wystarczyo, aby przed pierwszym drinkiem zay piset miligramw nowego leku, zwanego sinthenolem, eby nawet najbardziej stony alkohol nie uderzy mu do gowy. Lek agodzi nawet pniejsze objawy przepicia. A gdyby nie poskutkowa, zawsze mg si uda do IFive. Nieco wczeniej android odby w sobie umiejtno kojenia blu gowy i innych przykrych objaww za pomoc dwikw uspokajajcej muzyki. - Dwa klony wchodz do kantyny... Jos straci reszt cierpliwoci. Przedstawienie wydawao mu si bezsensowne, a nawet jeszcze gorzej: niestosowne i irytujce. Co wicej, separatyci zmierzali do przesunicia linii frontu, wic w kadej chwili mona si byo spodziewa kolejnych ldownikw z rannymi onierzami. Wsta, skierowa si do schodw i opuci trybuny. Den i Uli przygldali si, jak Jos wychodzi z prowizorycznego amfiteatru. Mody chirurg podrapa si po gowie. - A mylaem, e si cieszy na myl o tym wystpie - powiedzia. - Bo pewnie tak byo - przyzna Den. - Kiedy spdzisz tu troch wicej czasu, uwiadomisz sobie, e nasz zacny kapitan, chocia na og zrwnowaony, czasami miewa jednak swoje... humory. - Przypuszczam, e tskni za Tolk. - Jasne - potwierdzi reporter. - Ostatnio jednak ma te wtpliwoci co do sensu przecigania tej wojny. Uwaam, e przed powoaniem go by zupenie apolityczny, a moe nawet si cieszy, e bdzie mia swj udzia w tym konflikcie, ale odkd dosta przydzia na Drongar, jego pogldy zrobiy zwrot o sto osiemdziesit stopni. Uli prychn. - Poka mi chocia jedn osob, ktra nie przesza identycznej ewolucji powiedzia. - Mgbym, ale ten osobnik ju nie yje - odci si Sullustanin. - Odda ycie w blasku chway, wycinajc w pie oddzia separatystw, a prawdopodobnie take zapobiegajc moliwemu zamachowi, ktry sono by kosztowa Republik. - Wzruszy ramionami. - By jednak stanowczo w mniejszoci, a jeli chodzi o t baz, to waciwie sam jak palec.

72 - Phow Ji - domyli si Divini. - Mczennik z Drongara, jak go teraz nazywaj. Ekipa Wiadomoci HoloNetu krci na jego temat dokument. - Wanie. - Den zastanawia si, czy nie doczy do Josa w kantynie, bo z pewnoci to wanie tam si uda kapitan, ale chwil pniej Epoh Trebor przedstawi urodziw sullustask tancerk i piosenkark, Eyar Marath, i reporter postanowi zosta troch duej. Nie widzia nic zego w tym, jeeli jeszcze jaki czas spdzi, ogldajc wystp artystki ubranej w niemal przezroczyst szat. Mimo to trudno mu byo nie rozmyla o galaktycznej niesprawiedliwoci. Wprawdzie Ji zgin i nie mg si cieszy ulotn staw, ale Den widzia w tym fakcie jeszcze wiksz ironi losu. No c, sawa zawsze przemija, pomyla ponuro. Przyglda si, jak Eyara Marath, taczc na scenie, piewa piosenk znajdujc si na licie czterdziestu tysicy najwikszych przebojw galaktyki. Piosenkarka bya urodziwa i gorca jak plazma, ale Den zastanawia si, gdzie bdzie wystpowaa dziesi lat pniej, kiedy jej sawa dawno minie. A czonkowie towarzyszcego jej zespou? Jak oni si nazywali, Modalne Supy? Take byli niezwykle popularni, ale Den mia prawie pewno, e dwadziecia lat pniej wylduj w zatchym kosmoportowym barze, gdzie przyjdzie im wystpowa za ndzne kilka kredytw. Tak zawsze si dziao w tej gazi przemysu rozrywkowego. Jaskrawy blask reflektorw cieszy, ale pozostawaa wiadomo, e wczeniej czy pniej zgasn. W tej samej chwili, kiedy to pomyla, zgasy wszystkie wiata w bazie. W tumie widzw rozlegy si pierwsze oznaki paniki. Den usysza okrzyki zaskoczenia i przeraenia, a take gwar zaniepokojonych gosw. I on, i Uli byli drobnej budowy i mogliby si zmieci pod awkami. Reporter zamierza namwi na to modego lekarza, gdyby otaczajcy ich tum naprawd wpad w panik. Lepiej byo wpezn pod siedzenia, ni da si stratowa. Zanim otworzy usta, wczyy si generatory i panujc ciemno rozproszy niepewny blask awaryjnego owietlenia. Den zauway, e stojcy na scenie Trebor, Marath i inni, rwnie zdezorientowani czonkowie zespou, spogldaj po sobie z nieukrywanym niepokojem. tawy blask umierzy narastajc panik, ale chwil pniej wydarzyo si co naprawd niezwykego. Reporter poczu co zimnego na policzku. W sabym, ale wystarczajcym blasku awaryjnego owietlenia zauway spadajce na tum widzw grube biae patki. Jeden spocz nawet na jego doni. Den wpatrywa si w niego tak dugo, a patek si roztopi. nieg. Na plwocin Sithw! - pomyla zaskoczony. nieg? Tutaj?

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

73

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

13
Zaledwie Jos usiad przy stoliku w kantynie - mia nieograniczony wybr, bo nie zasta w niej nikogo oprcz androida kelnerki Teedle - wiata zamrugay i zgasy. Minut pniej z basowym pomrukiem obudziy si do ycia awaryjne generatory i owietlenie si pojawio, chocia troch ciemniejsze i nie tak rozproszone. - Co, do licha? - pomyla Vondar. Do jego stolika podjechaa na stabilizowanym yroskopowo kku Teedle. - Cze, doktorku - zagadna. - Co tym razem? To samo, co zawsze? - Jasne - odpar Jos. - Przyno po jednym co jaki czas i... Urwa i z niedowierzaniem popatrzy w okno. Za transpastalow szyb padao co podobnego do sieczki albo pleww. Czyby zarodniki? Nie, bo byy zbyt due i byo ich zbyt wiele. Wcale nie wyglday jak kolonie zarodnikw. Byy biae i lekkie jak popi albo... - nieg? - zapyta bezgranicznie zdumiony Vondar. - Na to wyglda, no nie? - potwierdzia Teedle. - W dodatku moje czujniki mwi, e temperatura spada na eb, na szyj... szybciej ni Ugnaught z posterunku po zakoczeniu suby. Dopiero kiedy to powiedziaa, Jos zwrci na to uwag. Niech to zaraza, pomyla. Naprawd robio si coraz chodniej! O wiele chodniej. Wsta i skierowa si do drzwi. Usysza, e Teedle toczy si tu za nim. Wyszed na dwr i spojrza w gr. Unoszca si wysoko kopua siowego pola bya zazwyczaj przezroczysta i niekiedy po zapadniciu ciemnoci widziao si przez ni niewielki pksiyc bkitnej jonizacji. Tym razem jednak Jos go nie zobaczy. Promieniujcy z obozu blask odbija si od czego, co wygldao jak wiszce nisko, cikie chmury. Czasami, w szczeglnie parne i wilgotne dni, pod kopu gromadzio si i skraplao troch pary wodnej, ale nigdy nie tyle, eby mogy si utworzy skbione oboki. Osmotyczne wymienniki funkcjonoway na ogl cakiem sprawnie. Przepuszczay powietrze i krople deszczu, ale powstrzymyway o wiele mniej podane mikroorganizmy. eby jednak spad nieg, rnica temperatur musiaa wykroczy

74 daleko poza normaln granic. Jos nie mia pojcia, jak mogo do tego doj, skoro nikt nie posa pod kopu baterii zamraarek z antygrawitorami na repulsorowych saniach. Zan wiedziaby, skd si wzia ta pogodowa anomalia. Za modu pracowa u krewnego, ktry zajmowa si obsug wymiennikw podobnych kopu siowego pola. - Nigdy czego takiego nie widziaam - odezwaa si stojca za jego plecami Teedle, uzupeniajc wypowied cichymi trzaskami, jakie czasami wytwarza jej wokabulator. - Co prawda, funkcjonuj tu zaledwie od szeciu tygodni, wic nie mog powiedzie, ebym widziaa wszystko, co jest do zobaczenia. Jos ruszy w kierunku sali operacyjnej. nieg nie przestawa pada, a zib stawa si coraz bardziej dotkliwy. Grunt i inne odsonite powierzchnie byy wci jeszcze zbyt ciepe, eby patki si tam gromadziy, ale jeeli temperatura bdzie nadal tak szybko spadaa, pracownikom bazy ju niedugo przyjdzie odgarnia nieg szuflami. Vondar sysza gdzie albo czyta, e w rzeczywistoci kopua ma ksztat sfery, nie pkuli, i e druga poowa znajduje si pod powierzchni gruntu. Zastanawia si, czy ten fakt moe wywiera wpyw na temperatur gleby. Wzdrygn si. Trzeba by woy jak kurtk, pomyla. Usiowa sobie przypomnie, czy w ogle zabra co takiego, kiedy wybiera si na Drongar. Wtpi, eby ktokolwiek z. personelu bazy mia ze sob ciepe ubranie. Kiedy schodzi z pokadu transportowca, wilgotne i parne powietrze porazio go niczym osobista zniewaga, chwycio w objcia i nigdy nie przestao wywiera przygnbiajcego wpywu. Cae dnie i wiksz cz nocy temperatura powietrza bya wysza ni temperatura ciaa, a za wielk sensacj uznawano, kiedy wilgotno spadaa, poniej dziewidziesiciu procent. Tymczasem temperatura, zadajc kam wszystkim prawom termodynamiki, szybko zbliaa si do zera. Jos doszed do wniosku, e musi si zaopatrzy w jaki paszcz. Chocia o wiele lepsza byaby ciepa kurtka z kapturem... - Uwaga, personel bazy - rozleg si nagle gos Vaetesa z gonikw i megafonw. - Doszo do awarii wymiennika ciepa osmotycznej kopuy siowego pola obozu. Nie ma powodu do niepokoju. Pole nadal nas chroni jak poprzednio. Technicy opanowali sytuacj i powinni niedugo upora si z usterk. Dopki jednak tego nie zrobi, zalecam woenie ciepych ubra albo pozostawanie w zamknitych pomieszczeniach. Jos powid spojrzeniem po okolicy. W zetkniciu z wci jeszcze ciep powierzchni gruntu patki niegu zamieniay si w boto... ale i tak nie mg uwierzy wasnym oczom. Po przeniesieniu bazy na wyyny gleba wygldaa tak samo jak praktycznie kadego dnia w cigu osiemnastu miesicy, kiedy baza miecia si na nizinach, obecnie jednak jej wygld uleg dramatycznej zmianie. Jos zastanawia si, jak bdzie wygldaa okolica, kiedy dachy budynkw pokryje warstwa niegu, a na ciekach i pod cianami kabin utworz si zaspy. Na myl o tym umiechn si i pomyla, e Zan byby zachwycony. Niemal aowa, e sytuacja wrci do normy, zanim biay puch zdy pokry wszystko grub warstw. Doszed do wniosku, e bardzo chciaby stoczy z kim porzdn bitw na nieki.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

75

Michael Reaves, Steve Perry

- Hej, co takiego - mrukn do siebie. Widocznie w gruncie zgromadzio si o wiele mniej ciepa, ni przypuszcza, bo nieg przesta topnie i pokrywa powierzchni coraz grubsz warstw. Moe wic, mimo wszystko, jego yczenie miao si speni? Barrissa patrzya na coraz wiksze patki niegu. Warstwa na powierzchni gruntu miaa ju grubo co najmniej kilku centymetrw i cay obz iskrzy si niczym pikny kryszta. Moda padawanka zawsze lubia zanieone krajobrazy. nieg nadawa wiey, czysty i niezwyky wygld nie tylko brzydkiej durastali, ale take nie mniej odraajcym plastikowym odlewom. Ze zdumieniem stwierdzia, e temperatura gruntu najwidoczniej spada poniej zera, bo spadajce na ni patki przestay si topi. Niezalenie od zachwytu, jaki budzi w niej nieny pejza, moga si take czu usprawiedliwiona. Najwyraniej tamten lodowaty podmuch, jaki wwczas poczua, nie by jedynie wytworem jej wyobrani. Gdyby energia kopuy pola siowego oscylowaa z odpowiedni czstotliwoci, mogaby wywrze niekorzystny wpyw na kryszta jej miecza, Barrissa bya tego pewna, chocia takie wypadki zdarzay si bardzo rzadko. Krysztay zasilajce centralny punki kopuy wyglday podobnie jak te, jakie instalowano w rkojeciach wietlnych mieczy. Byy naturalnie o wiele wiksze i emitoway nieporwnanie wicej energii, a wytwarzane przez nie promieniowanie skupiao si w inny sposb, dziki czemu tworzya si kopua zamiast energetycznej klingi broni Jedi. Oscylacje harmonicznych potnego generatora pola siowego, ktry dostarcza energi do kopuy, mogy jednak wprawi w rezonans skupiajce krysztay jej wietlnego miecza. Powstayby wtedy oscylacje wtrne podobne do wibracji, w jakie huk gromu wprawia czasami struny muzycznego instrumentu. W normalnych okolicznociach rkoje broni Jedi stanowia wystarczajc oson przed takimi zakceniami, eby wrogowie nie wywoywali zwar w wietlnych mieczach, do czego posuwali si w przeszoci. Jeden z krysztaw kopuy mg jednak mie ukryt skaz, niemoliw do wykrycia w czasie normalnego badania, ale wystarczajc do wytworzenia na tyle silnych impulsw pola, eby energetyczna klinga jej broni skurczya si o centymetr. Skurczya si, a moe wyduya... Barrissa odprya si i dopiero wwczas uwiadomia sobie, e od tamtego wydarzenia cay czas bya podenerwowana. Nie wiadomo, jak byo naprawd, ale przynajmniej ta hipoteza miaa wicej sensu ni wyjanienie, e zrania si w stop, robic wiczenia, ktre powinna umie dobrze wykona nawet we nie. nieg nadal pada i moda padawanka umiechna si do siebie. Pukownik Vaetes twierdzi, e anomalia pogodowa nie potrwa dugo, wic zamierzaa si ni cieszy, dopki trwaa. S chwile atwiejsze do zniesienia ni inne, pomylaa. Ta z pewnoci zaliczaa si do pierwszej kategorii. Nedijanin Kaird, ubrany w luny paszcz niczym jeden z Milczcych, sta na dworze obok hali przylotw. Napawajc si chodem, obserwowa z czym w rodzaju uniesienia, jak leniwie padajce patki niegu przykrywaj baz coraz grubsz bia

76 warstw. Jego kariera w Czarnym Socu trwaa dugo i przebiegaa pomylnie. By agentem szanowanym i kompetentnym i gdyby suy w organizacji jeszcze jaki czas, mgby liczy na to, e zostanie zastpc viga albo nawet samym vigiem. Kopot w tym, e ilekro przebywa na planetach o chodnym klimacie, zawsze silnie odczuwa tsknot za domem. Do tej pory nie mg jednak narzeka na chd na tej zapowietrzonej tropikalnej planecie, ktra jeszcze godzin wczeniej bya wilgotna, parna, duszna i niemal zoliwie zielona. Obecnie jednak... To byo co niesamowitego. Na zewntrz niewaciwie funkcjonujcej kopuy nadal rosa dungla i rozcigay si bagna. Kaird widzia je tu za miejscem, w ktrym pole siowe stykao si z powierzchni gruntu. W bazie jednak, przynajmniej na razie, powietrze byo czyste jak kryszta i bardzo zimne. Przywodzio na myl atmosfer wok Gniazda, w ktrym urodzi si i wychowa. Pomyla, e moe jednak czas zbiera si do domu. Odoy wystarczajco wiele kredytw, eby wrci na Nedij i przey reszt ycia dostatnio, chocia moe nie w luksusie. Mgby znale kilka nadajcych si do zampjcia istot pci odmiennej, zbudowa wasne Gniazdo i zosta patriarch nowego stada. Zaoyby rodzin i zapomnia o przeszoci, ktra zmusia go do opuszczenia Nedija. Jego rodzinne stado przestao go uwaa za czonka Gniazda, ale Nedij by du planet, wic nie powinien mie kopotw ze znalezieniem innego miejsca. Chd i nieg przemawiay do niego bardzo silnie. Przepracowa w organizacji kilkadziesit lat jako agent i wtpi, eby jego mocodawcy wpadli w zachwyt, kiedy im oznajmi, e chce odej. Nie bd si jednak sprzeciwiali, jeeli poprze prob odpowiednimi argumentami. Zna miejsce pochwku zwok wielu istot, ktre na ich rozkaz osobicie zamordowa; moe zawsze ostrzec, e gdyby w niejasnych okolicznociach nagle straci ycie, na wiato dzienne mogyby wyj kopotliwe informacje. W najlepiej pojtym interesie jego szefw byo wic jak najdusze utrzymywanie go przy yciu... i w dobrym zdrowiu. Emocje polowania, rado ze schwytania niebezpiecznego osobnika... tak, bdzie mu tego brakowao. Wczeniej jednak czy pniej podobne emocje mog si przyczyni do jego mierci. Nie tego dnia i moe nie w cigu kilku nastpnych lat, ale na pewno kiedy spni si o krok, o uamek sekundy, i zamiast niego na polu walki zatriumfuje przeciwnik szybszy albo bardziej wygodniay. Kaird nie dopuszcza do siebie tej myli, ale co w gbi duszy podpowiadao mu, e to nieuniknione. Nieoczekiwany nieg z pewnoci by jakim znakiem. Wprawdzie pojawi si z powodu usterki urzdzenia, ale mimo to musia co oznacza. Kaird by tego pewien. W uamku sekundy si zdecydowa. Tak, na Kosmiczne Jajo! Ju niedugo, kiedy wykona to zadanie, stanie przed wadcami Czarnego Soca i zoy rezygnacj. Wystarczajco hojny dar powinien mu zapewni przychylno jego viga. Pniej wrci na rodzinn plancie, i rozpocznie nowe ycie. Zamiast zabija ludzi i wywoywa katastrofy, bdzie prawi onom komplementy i askota poronite puchatym meszkiem pisklta. Naprawd na to zasugiwa.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

77

Michael Reaves, Steve Perry

W kantynie zebray si istoty chyba wszystkich ras i zawodw, jakie spotykao si w medycznej bazie. Jak Jos si spodziewa, w rzeczach osobistych nie znalaz adnego paszcza, wic po prostu wyci w kocu otwr na gow. Stwierdzi, e prowizoryczne ponczo spisuje si cakiem niele i chroni go przed chodem. Z niedowierzaniem spoglda na ubranego w szczelnie zapity paralotniarski kombinezon i ciepe rkawice Ulego, na ktrego kieroway si zawistne spojrzenia wielu osb. Den Dhur spdzi w midzygwiezdnych przestworzach tyle czasu, e by przygotowany na wszelkie kaprysy pogody. Jego podszyty termoizolacyjn piank wiatroszczelny paszcz take by obiektem wielu zazdrosnych westchnie. Barrissa miaa na sobie, jak zawsze, paszcz Jedi, i wygldaa jakby zmiana klimatu z tropikalnego na podbiegunowy sprawiaa jej wielk rado. Naturalnie, I-5 nic sobie nie robi z lodowatego powietrza, wprawdzie o wiele cieplejszego ni na dworze, ale na tyle zimnego, e z ust bywalcw kantyny wydobyway si oboczki mgieki. Kantyna bya najcieplejszym miejscem publicznym w caej bazie, bo miaa dwukrotnie grubsze ciany. W ten sposb chciano uchroni reszt bazy przed okrzykami i gwarem rozmw, jakie syszao si wieczorami i nocami w kadej zatoczonej kantynie. Dziki grubym murom i ciepu emanowanemu przez ciaa goci temperatura w rodku bya znona, chocia daleka od komfortowej. Schronienie w kantynie znalaza take wikszo czonkw zespou artystycznego, ktrzy na og spdzali czas w swoim gronie. Sprawiali wraenie sympatycznych i przyjanie nastawionych, zwaszcza po wypiciu kilku pierwszych kolejek miejscowych trunkw. W pewnej chwili Den spojrza na Josa. - Co powiedzia Vaetes? - zapyta. Upi kolejny yk ognistoczerwonego pynu, ktry podobno potrafi przestawi o kilka kresek wyej wewntrzny termostat spoywajcej go istoty. Z pocztku Jos mia ochot pj w jego lady, ale zrezygnowa, bo pyn pachnia jak przepeniony i dawno zapomniany kosz z brudn bielizn. - Powiedzia, e niezbdne czci zapasowe znajduj si na pokadzie fregaty MedStara, ale wyglda na to, e gdzie si zapodziay - odpar, spogldajc na reportera. - Kiedy w kocu kto je znajdzie, bdzie mona nastawi regulator temperatury i sytuacja w bazie wrci do normy... a raczej do tego, co tu uchodzi za norm. - Nigdy bym nie pomyla, e to powiem, ale panujcy do tej pory upa nie by taki zy - wtrci si Uli. - Jeeli chodzi o mnie, wol jaskinie - oznajmi Sullustanin. - Staa temperatura od osiemnastu do dwudziestu stopni, mnstwo grzybw i adnych gonych dwikw. Nie potrafi zrozumie, dlaczego wszyscy w nich nie mieszkaj. - Na usta cisn si okrelenia w rodzaju mroczna, ponura i przygnbiajca odci si Vondar. Chwil pniej do ich stolika podjechaa bezszelestnie Teedle. - Siemanko, inteligentniaki - zagadna. - Wszyscy maj si czym oliwi? A moe jest jeszcze co, co taka staruszka jak ja moe dla was zrobi?

78 Wszyscy w grupie zapewnili j, e niczego im nie brakuje, i kelnerka odjechaa, eby zapyta o to samo czonkw zespou artystycznego. - Jeszcze jeden zabawny android - mrukn cicho Den. - Jest ich tu wicej, ni sobie wyobraaem. - Zdradz ci pewien sekret - odezwa si I-Five. - Poczucie humoru maj wszystkie androidy, a to o wiele wicej, ni mgbym powiedzie o niektrych ywych istotach. - nieg by bardzo zabawny, kiedy zacz pada - cign reporter, spogldajc przez okno i ignorujc uwag androida. - Kiedy jednak zacz siga do pasa... czyli wam do kolan, wy przeronite drgale... przesta by zabawny. Nigdy nie syszaem, eby gdzie wydarzya si podobna awaria kopuy. - Naturalnie, e nie - zgodzi si z nim Jos. - Wywoywanie katastrof to nasza specjalno. - Syszaem, e kto z Kwatermistrzostwa wymyli sposb przerabiania podgrzewaczy polowych racji ywnociowych na grzejniki - odezwa si Uli. Podobno wypromieniowuj do ciepa, eby dao si wytrzyma w kabinach. - Do ciepa? - zainteresowa si Den. - Ile? - Nie pozwol ci zamarzn na ko we nie - wyjania Barrissa. - Oczywicie, bez zapasw ywnoci wczeniej czy pniej umrzesz z godu doda I-Five. - Niech zgadn - wtrci si Jos. - A pniej ty i Teedle zaludnicie t planet, na nowo? Drobny Sullustanin pokrci gow. - To nic bdzie wcale takie atwe - powiedzia. - E chu ta - mrukn protokolarny android. - Co takiego! - achn si Uli. - Czyby dotkn wraliwego obwodu? I-5 zamierza co powiedzie, ale nagle zamar i przekrzywi gow. Jos kiedy ju go widzia w takiej pozie. - O, nie -jkn z rezygnacj. - Ja te je sysz - stwierdzi Den. Chwil pniej inni take usyszeli znajomy odgos... narastajcy pomruk jednostek napdowych ldownikw. - Niech to zaraza - zakl Vondar i jednym haustem dopi reszt trunku. Pozostali poszli w jego lady. W tej samej chwili do kantyny wpad niezwykle podniecony mody technik cznociowiec. Zderzy si z jednym z czonkw zespou artystycznego, krzepkim i rosym Trandoshaninem, i omal go nie przewrci. Istota oblaa si zawartoci szklanki z trunkiem i zmea jakie przeklestwo, ktrego Jos nie zrozumia. Chwycia technika jedn rk i uniosa wysoko nad podog. Kilku goci pospieszyo, eby zapobiec nieuchronnej masakrze ale zanim ktokolwiek zdoa powstrzyma porywczego Trandoshanina... - Na pokadzie fregaty MedStara miaa miejsce potna eksplozja! - wykrzykn mody mczyzna. - Sia wybuchu rozerwaa poow pokadw lotniczych i wyrzucia w prni wiksz cz sekcji magazynowej!

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

79 Jos poczu ukucie trwogi. Tolk! - pomyla zrozpaczony.

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

80

ROZDZIA

14
Kaird wiedzia, e zanim zacznie planowa triumfalny powrt do ojczyzny, musi rozwiza kilka problemw. Najpilniejszym i najwaniejszym byo upewnienie si, e para przemytnikw, Thula i Squa Tront, stan si ogniwami acucha czcego pola uprawne boty z adowniami transportowcw Czarnego Soca. To z kolei oznaczao, e oboje musz przedtem wkra si w aski Narsa Dojaha, podstarzaego i draliwego twilekaskiego kwatermistrza. Na szczcie Twilekowie zaliczali si do grupy istot, na ktre duy wpyw wywieray feromony Falleenw. Na nieszczcie jednak Dojah take o tym wiedzia. Na widok Thuli od razu powzi podejrzenia i podczas pierwszej rozmowy posun si do tego, e woy wyposaon w filtr mask do oddychania. Nie ukrywajc rozbawienia, Thula opowiedziaa pniej o wszystkim Kairdowi... a raczej Kubazowi Hunandinowi, jak mogliby zawiadczy wszyscy przechodzcy obok ich stolika bywalcy kantyny. - Zupenie nie rozumiem, dlaczego wydaje ci si to zabawne - burkn zirytowany agent Czarnego Soca, kiedy Fallcenka umilka. - Moi mocodawcy nie bd zachwyceni, jeeli Dojah ci nie zatrudni z powodu tego uprzedzenia. Ja take nie, moesz by tego pewna. - Och, za chwil bdziesz zachwycony - zapewnia Thula. - Jeszcze nie skoczyam swojego opowiadania. Kaird rozpar si wygodniej na krzele. - Bardzo prosz, popraw mi humor - powiedzia. - Dojah nie zna wszystkich zwizkw chemicznych jakie wydzielaj ciaa Falleenw - podja Thula. Umiem take uwalnia odpowiedniki biaek oddziaujcych wycznie dziki dotykowi. Kaird umiechn si, a zainstalowane w masce czujniki wygiy jego krtk i grub sztuczn trbk do gry. - Chcesz powiedzie, e chocia nie wyczu twoich feromonw, wywara na niego wpyw, jaki zamierzaa - zauway. - Wanie. Fallcenka wypia reszt daiquiri Ciemnej Strony. Kiedy usiada wygodniej, odpryy si minie pod jej poronit delikatnymi uskami skr. Kaird poczu, e

Michael Reaves, Steve Perry 81 budzi si w nim podanie. To zdumiewajce! - pomyla z zaskoczeniem. Prawdopodobnie mia geny rwnie dobrze dostosowane do genw gadopodobnej istoty jak do DNA boty, ale mimo to... Zorientowa si, e Thula go obserwuje i lekko si umiecha. Jego rozmwczyni nie musiaa umie czyta w mylach, jak to robi jej partner, eby wiedzie, o czym teraz myli. Chrzkn i odwrci si do Umbaranina. - A ty? - zapyta. - Nie ma powodu do niepokoju - odpar Tront chrapliwym szeptem. - Znalazem prac jako operator danych systemu przeadunkowego. Wyglda na to, e podkradanie niewielkich iloci boty nie powinno stanowi adnego problemu. - Mio mi to sysze - stwierdzi Kaird. - Niestety bdzie problem ze zdobyciem iloci, ktr Czarne Soce chciaoby otrzyma jeszcze w tym tygodniu. Eksplozja na pokadzie fregaty MedStara wyrwaa ogromn dziur w burcie adowni, ktr wykorzystywalimy do swoich celw. Stracilimy spory zapas zamroonej w wglu kontrabandy. W dodatku, jak oboje dobrze wiecie, silne wahania temperatury w naszej bazie zdziesitkoway wikszo tutejszych zbiorw. W cigu najbliszych trzech dni musimy zdoby dodatkowe dwiecie kilogramw przetworzonego towaru. Na szczcie zbiory z Mobilnych Jednostek Chirurgicznych Sze, Dziewi i Czternacie przechodz przez magazyny naszej bazy, zanim zostan wysane na orbit. Tront wytrzeszczy oczy ze zdumienia. - To zbyt dua ilo, eby j uszczkn bez wczeniejszego przygotowania, zwaszcza na samym pocztku dziaalnoci - powiedzia. Wskaza na okno i padajce za nim patki niegu. - Nasze zadanie jeszcze bardziej utrudnia ta niesamowita awaria kopuy. - Racja - przyzna Kaird. - Niemniej, tak wanie wyglda nasza pooenie. Z powodu zabjstwa ostatnio przysanego agenta i agresywnych poczyna separatystw, ktrzy chcieliby przej kontrol, nad uprawami, moi mocodawcy zaczynaj si niepokoi. Sytuacja na powierzchni Drongara jest niepewna, a ja dostaem polecenie zrobienia wszystkiego, co w mojej mocy, eby osign jak najwiksze zyski, pki to jeszcze moliwe. Tront zmarszczy brwi. - Znasz bajk o Krysztaowym Khlycie, Hunandinie? - zapyta cierpko. Kaird pokrci gow. - To popularna bajka na Mhaelii - wyjani Umbaranin. - Pewien farmer mia kiedy niezwykego khlyta... To niepozornie wygldajce jajorodne stworzenie w cudowny sposb potrafio skada krysztay rabat w ksztacie jaj, ale tylko po jednym na kady cykl zmian faz ksiyca. Farmer zacz sprzedawa krysztay i gromadzi fortun, ale jego ona bya bardzo niecierpliwa. Nie zamierzaa czeka, a si wzbogaci, wic zabia i rozpataa khlyta, eby od razu wycign z niego wszystkie krysztay. Kaird pozwoli sobie na niecierpliwy gest. - No i? - przynagli Umbaranina.

82 - Znalaza jednak tylko wntrznoci, jak w kadym stworzeniu. Ani jednego krysztau. - Tront unis szklaneczk i upi niewielki yk trunku. - Moe twoi mocodawcy nie syszeli tej bajki, przyjacielu Hunandinie, ale nie zabija si khlyta, ktry znosi krysztay rubat zamiast jaj. - Moe i nie - odpar obojtnie Kaird. - Ale nie cignie si nexu za ogon, a sprzeciwianie si woli nowego lorda byoby czym rwnie nierozsdnym. Thula poruszya si nerwowo na krzele. - Syszaam historie o temperamencie nowego lorda - powiedziaa. Przeniosa spojrzenie na partnera i wzruszya ramionami. - Squa i ja dopilnujemy, eby wszystko si udao. - Doskonale. - Kaird wsta, rzuci na st kilka kredytw i ruszy do wyjcia z kantyny. Pogrony w zadumie, brn przez pokryty grub warstw niegu dziedziniec bazy. Dla dobra Thuli i Tronta lepiej bdzie, jeeli przemyc wyznaczon ilo boty. Obecnie, kiedy Kaird postanowi zrezygnowa ze suby dla Czarnego Soca i powrci na Nediju, niecierpliwi si na myl o wszelkim opnianiu przedsiwzicia albo pitrzeniu trudnoci. Pomyla, e im szybciej znajdzie jaki statek i odleci z powierzchni Drongara, tym lepiej. I niech Kosmiczne Jajo stucze si kademu, kto omieli si wej mu w parad. I-Five zainstalowa w sali operacyjnej tyle bateryjnych grzejnikw, e przynajmniej przestaa zamarza krew pacjentw. Kto przeprogramowa niewielkiego antygrawitacyjnego androida i wysa go na dach do zgarniania niegu, eby delikatna konstrukcja nie zarwaa si pod ciarem biaego puchu i wszystkich nie pogrzebaa. Automat mia jednak zostawi warstw kilkucentymetrowej gruboci, eby dziaaa jak termiczna izolacja. Jos rozcina, zszywa i ata rannych onierzy, ale robi to rwnie machinalnie jak android zgarniajcy nieg z dachu nad jego gow. Tolk nie dawaa znaku ycia i na myl o tym, co mogo si jej przydarzy, chirurg odczuwa skurcze odka. Vaetes opowiedzia im wszystko, co wiedzia na temat eksplozji na pokadzie fregaty MedStara. Nie byo tego wiele i adna z jego informacji nie bya pewna, ale kiedy Jos operowa kolejnego pacjenta, pukownik wyjawi przez zacinite zby kilka szczegw. - Pucia uszczelka zewntrznej klapy jednej ze luz, prawdopodobnie po trafieniu jej przez mikrometeor, chocia nikt nie ma pojcia, jak okruch mg si przedosta przez pola siowe. Awaria spowodowaa zwarcie w pokadowej instalacji elektrycznej. Systemy bezpieczestwa wyczyy zasilanie, ale zanim to zrobiy, doszo do wycieku ze zbiornika z atwopaln substancj. Jej opary si zapaliy, a od nich zajy si przechowywane w tej samej adowni inne atwopalne materiay. Doszo do wtrnej eksplozji, ktra spowodowaa utrat szczelnoci caej sekcji. Systemy awaryjne odciy j od pozostaej czci fregaty, ale w wyniku wybuchu zgino co najmniej kilkanacie osb. Vondar poczu, e zasycha mu w gardle.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

83

Michael Reaves, Steve Perry

- Co z Tolk? - zapyta. - Nie wiem, Jos - oznajmi ponuro Vaetes, krcc gow. - Pokadowe systemy cznoci pracuj w trybie awaryjnym i dopki sytuacja nie zostanie opanowana, operatorzy maj zakaz wysyania wszelkich wiadomoci. Znam liczb ofiar, bo poda mi j pilot transportowca przelatujcego w pobliu miejsca katastrofy. Wanie tyle cia naliczy w prni obok wyrwy w kadubie fregaty. Nie wiem jednak, ile osb ponioso mier na pokadach. Kiedy tylko si dowiem czego wicej... - Ta-a - mrukn Jos. - Dziki. Sterylizujce pole operacyjnego stou zaopatrzono w grzejnik, ktrego prawie nigdy nie wykorzystywano na powierzchni tropikalnej planety, ale towarzyszcy Josowi chirurgiczny android zwikszy natenie pola do maksimum, wic przynajmniej Vondar mia ciepe donie. Reszt jego ciaa opanowa dotkliwy chd... a najgorszy zagniedzi si w duszy. Tolk... To niemoliwe, eby zgina. aden kosmos nie mg by na tyle okrutny, eby pozwoli sobie na podobn ironi losu. Lorrdianka pracowaa tak dugo, tak ciko i wyrwaa z obj mierci tylu rannych... Niemoliwe, eby los odebra mu jedyn osob, ktr kocha. Nie wiedzia tylko, czy naprawd w to wierzy. Musz uwierzy, powiedzia sobie. Po prostu musz. Podszed do niego Uli. - Na razie mam przerw - powiedzia. - Chcesz, ebym ci pomg? Jos zaczeka, a pielgniarka otrze pot z jego czoa, i pokrci gow. - Nie, dzikuj - odpar. - Radz sobie cakiem dobrze. Nie pamita, czy kiedykolwiek w yciu wypowiedzia wiksze kamstwo, ale chopak nie mg mu pomc... w pracy ani w niczym innym. Jos musia skupi ca uwag na operowaniu. Rozcina i usuwa zwglone, obumare tkanki, amputowa i przyszywa koczyny, tamowa krwotoki, osusza rany, podwizywa rozszarpane yy... Ranni onierze zmieniali si pod jego dobroczynnymi domi, a Jos pracowa dalej w nadziei, e ich rany umierz bl jego serca. Krc po kantynie jak w transie, Den Dhur powoywa si na wszystkie wzgldy, jakie zaskarbi sobie w cigu wielu miesicy od ldowania na powierzchni Drongara. Przypomina technikom i szeregowcom stawiane kolejki oraz zgod na niedozwolone wykorzystywanie osobistego komunikatora, eby mogli si porozumie z najbliszymi, a take kredyty, jakie poycza im do najbliszej wypaty odu. Bezwstydnie baga, wdziczy si i przymila. To byo wane wydarzenie, a on chcia pozna wszystkie szczegy. W kocu zebra ich tyle, e uoyy si w spjn cao. Postanowi podsumowa wszystko, czego si dowiedzia. Od ugnaughtaskiego mechanika pasaerskiego wahadowca usysza, e przez otwr w rozerwanej burcie adowni fregaty wydostay si w prni niewielkie

84 urzdzenia i elektroniczne podzespoy. Mechanik twierdzi, e byy wrd nich zapasowe harmonizatory i krysztaowe stabilizatory, na ktrych dostaw bardzo liczyli technicy nadzorujcy funkcjonowanie kopuy pola sitowego. Wszystko wskazywao, e tak potrzebne czci spon w grnych warstwach atmosfery niczym deszcz meteorw. Wczeniej czy pniej podobny los spotyka wszystko, co przedostawao si w gb atmosfery. Zanim zarzdzono cisz w eterze, dowiedzia si od androida cznociowca penicego sub podczas katastrofy, e na pokadach fregaty, w rejonie eksplozji przebywao sto osiemdziesit sze istot. Zanim si zamkny prnioszczelne wrota, niektre zdyy si zapewne za nimi schroni. Inne nie zdyy, ale w odcitych sekcjach prawdopodobnie pozostay bble powietrza, wic nieszcznicy musieli tylko znale pomieszczenia, ktre dayby si zamkn i uszczelni. Powinni to zrobi, eby nie dopuci do ucieczki resztek atmosfery, ale w rejonie katastrofy nie dziaay systemy podtrzymywania ycia, wic mogli zamarzn, gdyby kto nie zaata wyrwy na tyle szybko, aby zapewni dopyw wieego i ciepego powietrza. Naturalnie w awaryjnych schowkach fregaty znajdoway si prnioszczelne kombinezony, ale byy na og cienkie i nie miay duego zapasu powietrza. Co gorsza, nikt nie wiedzia, ile osb miao dostp do tych schowkw. Od kubaskiego pilota transportowego wahadowca Den uzyska aktualn liczb cia krcych w prni obok miejsca katastrofy. W ssiedztwie fregaty MedStara unosio si dwadziecia sze zamarznitych zwok. - To mysiaa byd potna egzblozja, skoro wyciongno na zewnontrz a tyle, kole - stwierdzi pilot, na znak przeraenia wyginajc krtk trbk w d i w gr. I to byo waciwie wszystko, czego Den si dowiedzia. Nie mia pojcia, jaki los spotka czonkw personelu Mobilnej Jednostki Chirurgicznej Siedem, przebywajcych na pokadzie fregaty w chwili katastrofy. Nie wiedzia, czy Merit i Tolk, z ktrymi grywa w karty, przeyli i czekaj na ratunek, czy te moe ich ciaa unosz si obok kaduba uszkodzonego okrtu niczym poskrcane i uszkodzone rzeby z lodu. By reporterem i podczas innych wojen w wielu miejscach galaktyki czsto widywa zwoki przyjaci czy znajomych, ale nigdy nie umia si pogodzi z ich mierci. Jeeli chcia wykonywa swj zawd, musia by obiektywny i nie kierowa si emocjami, ale ju wczeniej si przekona, e kadego dnia przychodzi mu to z wikszym trudem. Bolenie przey mier Zana Yanta, bardziej ni wydawao mu si to moliwe. Czym innym byo udawanie cynika i demonstrowanie podejcia nic na to nie poradz w gronie przyjaci i znajomych, ale kiedy go nikt nie obserwowa, nie potrafi reagowa jak dawniej, gdy by mody, pewny siebie i przekonany, e bdzie y wiecznie. Usiad przy stoliku i zacz pochania jeden po drugim blastery banthw, jakby nastpny dzie mia nigdy nie zawita. Zastanawia si dla ilu znanych osb stwierdzenie to jest prawdziwe. Chocia przywieziono wielu rannych, w kantynie wci jeszcze spdzao czas mnstwo osb, ktre nie miay dokd i albo czekay na najwiesze wiadomoci, czy to dobre, czy te ze. Do jego stolika podjechaa Teedle. - Jeszcze raz to samo, sodziutki? - zagadna.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

85

Michael Reaves, Steve Perry

- Nie - mrukn Sullustanin. - Jestem zdrw. Kiedy niewielki android odjecha. Den wbi spojrzenie w kufel. Zdrw, akurat, pomyla. Sowo to wydawao mu si coraz mniej odpowiednie na okrelenie wasnego samopoczucia. Moe najwyszy czas si std wynie, pomyla ponuro. Znale mi, cich planet, na ktrej rozpoczby prac jako miejscowy dziennikarz. Nadsyaniem korespondencji z rejonw ogarnitych przez wojn mogliby si zajmowa modsi, ktrzy nadal uwaali j za podniecajc i godn opiewania. Ta-a, tematy na doskonae reportae mona byo znale nawet na planetach w rodzaju Drongara, ktry podobno znajdowa si z daleka od gwnego teatru dziaa zbrojnych, ale za kadym razem z tekstu wyzierao jedno i to samo sowo: wojna. Mnstwo istot zabitych, okaleczonych i zranionych ku wikszej chwale Republiki. Za chwil zapoznamy pastwa ze wszystkimi szczegami... Unis rk i przywoa Teedle. Moe naprawd powinien strzeli sobie jeszcze jednego. Dobrze chocia, e to strzay, od ktrych da si uciec, pomyla z rezygnacj. No c, przynajmniej w pewnym stopniu... Barrissa wesza do kantyny, otrzepaa nieg z ubrania i od razu zwrcia uwag na stolik, przy ktrym siedzia Den wpatrzony w pusty kufel. Podesza do Sullustanina. - Mog dotrzyma ci towarzystwa? - zapytaa. Reporter zwrci na ni mtne oczy, umiechn si i zamaszystym gestem wskaza miejsce po przeciwnej stronie stolika. - Co pijesz, Jedi? - zapyta. - Ja stawiam. - Dzikuj, ale nic. - Barrissa usiada. - Niedugo musz wraca do sali operacyjnej. Wiesz moe co nowego? Kiedy reporter skoczy opowiada, padawanka kiwna gow. Drczy j niepokj, e w chwili katastrofy nie odebraa adnego zakcenia Mocy. Zdarzay si dnie, kiedy podczas bitew na powierzchni Drongara rozpoznawaa wiry nierzeczywistych prdw z wieloma szczegami. Podobno mistrz Yoda potrafi odbiera zakcenia z odlegoci wielu parsekw... a nawet przewidywa przysze wydarzenia. Barrissa nie bardzo w to wierzya, ale bya pewna, e w chwili eksplozji na pokadzie fregaty MedStara nie wyczua nawet najlejszej anomalii. Co prawda bya tylko padawank, ale uwaaa taki brak wraliwoci za osobist porak. Na pewno Obi-Wan Kenobi albo Anakin Skywalker wyczuliby natychmiast co tak powanego. A przecie Anakin nie wada Moc rwnie dugo jak ona, ktra miaa z ni kontakt od najwczeniejszych lat ycia, dlaczego wic nie wyczua tak brzemiennego w skutki wydarzenia? - Dobrze si czujesz? - zaniepokoi si Sullustanin. Uzdrowicielka przytakna. Nie chciaa go niepokoi, bo Den i tak nie mg na to nic poradzi. Reporter pokrci gow, jakby mia inne zdanie, ale zachowa swoje myli dla siebie. Nagle jednak, moe dlatego, e Barrissa niczego si nie spodziewaa, poczua zawirowanie Mocy, ktre uwiadomio jej ponur prawd. Kiedy padawank

86 zrozumiaa, e eksplozja na pokadzie fregaty MedStara nie bya dzieem przypadku, po prostu skamieniaa. Reporter zauway gr uczu na jej twarzy. - O co chodzi? - zapyta. Barrissa gboko odetchna i postanowia si opanowa. Absolutna pewno, e uzyskana informacja jest prawdziwa, wstrzsna ni i na chwil odebraa mow. Musiaa co zrobi z t informacj. Powinna si komu zwierzy z tego, co Moc jej podszepna. Nie Denowi, bo by tylko reporterem, ale komu, kto potrafiby podj waciwe kroki. Podobn pewno miaa wiele miesicy wczeniej, przed przeprowadzk medycznej bazy, kiedy doszo do eksplozji na pokadzie transportowca. Osoby odpowiedzialnej za tamt tragedi nikt nie wykry. Barrissa zwierzya si wwczas ze swoich podejrze pukownikowi Vaetesowi, ktry wysucha jej uprzejmie, ale nie uwierzy. Z pewnoci wola polega na niezbitych dowodach ni na czym, co uwaa za mistyczne bzdury. Padawanka pomylaa, e moe tym razem pozbdzie si tych uprzedze. Ten akt sabotau by tysic razy bardziej nikczemny ni poprzedni i co trzeba zrobi, eby to si ju nigdy nie powtrzyo.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

87

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

15
Jos, wyczerpany, ale wci jeszcze zbyt zdenerwowany mylami o Tolk, eby pozwoli sobie na odpoczynek, bka si bez celu po oddziale. Operowani pacjenci wracali do zdrowia, na ile to byo moliwe, i na razie stoy operacyjne wieciy pustk. Jos nie zamierza jednak wraca do kabiny, by siedzie samotnie w dotkliwym chodzie. Musia si czym zaj. Zobaczy, e pod cian kabiny stoi jeden z Milczcych. W regularnych odstpach czasu z kaptura jego paszcza ulatyway oboczki ciepego powietrza. Na dworze byo chodniej ni w sali operacyjnej, gdzie personel mia do kocw i grzejnikw, eby nie pozwoli pacjentom zamarzn, wygldao jednak, e przenikliwy zib nie wywiera na Milczcym najmniejszego wraenia. W pewnej chwili Jos zauway Barriss. Moda padawanka staa obok ka onierza, ktry cierpia na dziwn infekcj. Wszystko wskazywao, e jeden z miejscowych drobnoustrojw uleg mutacji i sta si mierciononie zoliwy, co samo w sobie byo powodem do niepokoju. Wszystko, co gnbio jednego onierza, mogo wpyn na stan zdrowia pozostaych. - Cze - odezwa si Vondar. Barrissa oderwaa spojrzenie od chorego onierza, ktry spa, a moe zapad w piczk. - Cze - odpowiedziaa. - Jaki jest jego stan? - zapyta chirurg. - adnej zmiany - odpara uzdrowicielka Jedi. - Nie pomagaj mu ani antybiotyki, ani rodki antywirusowe czy przeciwgrzybicze. - A spektacylina? - zainteresowa si Vondar. Spektacylina bya ulubionym specyfikiem najnowszej generacji, polimerazowym lekiem powstrzymujcym rozwj szerokiego spektrum RNA i zdolnym do niszczenia wikszoci najzjadliwszych drongariaskich drobnoustrojw. Moda kobieta pokrcia gow. - Ma gorczk, ktr z trudem zbilimy dziki lekom przeciwblowym i rodkom wywoujcym piczk - powiedziaa. - Liczba jego biaych ciaek przekroczya wszelkie granice, a nerki zaczynaj odmawia posuszestwa. Pacjent ma take pyn w

88 pucach i arytmi serca wynikajc z tamponady. Wtroba pracuje chyba na dwie zmiany i zaczyna wykazywa oznaki zmczenia. Dobrze chocia, e jak si zdaje, jego organizm nie wydala patogenw, wic dolegliwo nie jest zaraliwa. Jos podszed do ka i spojrza na pacjenta, z ktrego dokumentacji wynikao, e nazywa si CT-802. - Wszystko tu ulega tak szybkim mutacjom, e moe kolejna poprawi stan jego zdrowia - powiedzia. - Lepiej niech si pospieszy, bo inaczej zabije go poprzednia - mrukna Barrissa. - Zrobiam wszystko, co mog, ale to za mao. Stabilizuj go dziki Mocy, lecz nie mog robi tego bez koca. - Mwia spokojnie i cicho, co dziwnie kontrastowao z widocznym na jej twarzy zmczeniem. - Nie sdz, eby doy wschodu soca. Vondar sta w milczeniu obok ka. Pamita rozmow, jak odby w tej samej sali z Zanem Yantem. Odkd pozna Barriss, upyno niewiele czasu, ale tu, pord bagien, w otoczeniu umierajcych i zmarych, czonkowie personelu medycznego szybko zaprzyjaniali si ze sob. Najwaniejszym problemem bya wojna, a oni, chocia niewiele mogli poradzi, starali si robi wszystko, eby jak najlepiej likwidowa jej skutki. Gboko odetchn. - Moemy sprbowa jeszcze czego innego - zaproponowa. Uzdrowicielka przeniosa spojrzenie z pacjenta na niego i Jos zobaczy w jej oczach pytanie. Po mierci Zana musia co zrobi z osobistymi rzeczami kolegi. Zapakowa wikszo - quetarr, ubrania, czytniki ksiek - i wysa na Talus. gdzie mieszkaa rodzina Zana. Pod prycz przyjaciela znalaz jednak co, czego nie doczy do rzeczy osobistych: pakunek z prywatnym zapasem przetworzonej boty. Posiadanie specyfiku na powierzchni Drongara byo nielegalne. Wszystkie zebrane i zamroone w karbonicie roliny wdroway do innych systemw i na inne planety, gdzie byy warte swojej masy w najdroszych klejnotach. Tak samo postpowano na wielu innych planetach, na ktrych tubylcy zbierali owoce albo roliny zbyt cenne, eby je spoywa. Nie inaczej dziao si w kopalniach ogniokrysztaw, gdzie grnicy wydobywali codziennie klejnoty warte wicej ni ich caoroczny zarobek. Podobnie jak w wielu innych miejscach, w ktrych osoby wykonujce najcisz prac nie miay udziau w zyskach, bota miaa opini zbyt cennej, eby marnowa j na ratowanie ycia onierzy. Zan jednak nigdy si nie pogodzi z takim rozumowaniem. Jakim cudem zdoby niewielk ilo wycigu z cudownej roliny i na ile mg, wyprbowa j w warunkach polowych. Naturalnie, zatai ten fakt w raportach. Nawet w niezbyt korzystnych warunkach bota leczya kad oporn infekcj, jakiej mogy si nabawi klony Fetta na Drongarze. Zan i Jos nie mogli nie zwrci uwagi na ironi losu, e rannych onierzy przysyano na planet, na ktrej rolina pleni si niczym chwasty, a oni nie mog jej stosowa do leczenia. Ryzykujc karier i wolno, Zan potajemnie wykorzystywa bot do ratowania ycia swoich pacjentw. Jos nigdy si na to nie odway, ale przymyka oczy na nielegalne praktyki przyjaciela.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

89

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

90

W pewnej chwili uwiadomi sobie, e zbyt dugo stoi bez sowa obok pryczy rannego klona. Najwyszy czas podj decyzj, pomyla. Czy moesz zrobi mniej ni to, co Zan? Spojrza na Barriss. - Zaczekaj tu - powiedzia. - Zaraz wracam. Wyszed z budynku szpitalnego i skierowa si do swojej kabiny. nieg wci pada i siga mu do kolan, ale niektre naprawcze androidy przetary tu i tam wskie cieki, wic powrt do kwatery nie stanowi szczeglnego problemu... na razie. O wiele wikszym kopotem by brak ciepych ubra. Vondar by osobnikiem ektomorficznym, wysokim, szczupym, dugorkim i dugonogim. Jego ciao wypromieniowywao ciepo bardzo skutecznie, co przydawao si zwaszcza w klimacie tropikalnym. Obecnie jednak pod kopu panowaa temperatura mniej wicej dziesi stopni nisza ni na planetarnym biegunie i pierwszy raz w yciu Jos aowa, e jego ciaa nie porasta chocia troch grubsza warstwa tuszczu. Mia na sobie praktycznie wszystko, co zabra: dwie pary wojskowych spodni i skarpetek, grub koszul, kamizelk ze skry durnisa i koc, z ktrego zrobi prowizoryczne poncho. Woy dwie chirurgiczne czapki, eby byo mu ciepo w gow, a take przepask na uszy i trzy pary chirurgicznych rkawiczek z cienkoskry, a mimo to trzs si z zimna. Jeeli ten generator szybko nie przestanie wytwarza harmonicznych... Po drodze do kabiny zauway kilkoro czonkw zespou Revoca, ktrzy kierowali si do kantyny. Pomacha im, a oni odpowiedzieli mu takim samym gestem. Wygldao na to, e wikszo nie ma nic przeciwko przymusowemu wygnaniu. Trebor i inni sawni artyci zostali zakwaterowani w pospiesznie wzniesionych kabinach, w ktrych spdzali wikszo czasu. Na razie nikomu nie zezwolono na ewakuacj, czy to do innej mobilnej jednostki chirurgicznej, czy te na pokad fregaty MedStara, bo im czciej wyczano fragmenty uszkodzonej kopuy w celu przepuszczania startujcych albo ldujcych transportowcw, tym szybciej wzrastay amplitudy generowanych harmonicznych. Wikszo nadlatujcych adownikw kierowano do ssiednich baz Pi i Czternacie, ale ich personel medyczny mia ograniczone moliwoci, wic niektrych onierzy trzeba byo nadal wysya do Sidemki. Paczka Zana z zapasem boty leaa pod prycz Josa. Vondar przechowywa j, bo nie wiedzia, co z ni zrobi, ale czu podwiadomie, e czeka wanie na tak okazj. Pomyla, e Republice nie zaszkodzi nic, o czym si nie dowie. Wane, e moe uratowa ycie ciko chorego onierza... ktre byo warte, jak zacz sobie uwiadamia, tyle samo, co ycie kadej innej inteligentnej istoty. Wczeniej czy pniej trzeba byo opowiedzie si po czyjej stronie. Moe nie by pewien tego czy owego, ale wiedzia, e nie wolno pozwala umiera temu, kogo mona ocali. I niech prnia pochonie kadego, kto twierdzi inaczej. - Jos? Korelianin unis gow. W jego stron kierowa si pukownik Vaetes. Poczu, e jego krew przemienia si w krysztaki lodu szybciej ni podczas krionaczyniowej transfuzji. Stara si przygotowa na wiadomo, e Tolk przebywaa w nieodpowiednim miejscu o niewaciwej porze na pokadzie fregaty MedStara, e potwierdzono jej tosamo i e ju nigdy nie zobaczy jej umiechu...

- Tolk nie stao si nic zego - usysza. - Wanie si o tym dowiedziaem. Josa ogarna ulga tak gboka, e prawie si rozpaka. Poczu si jak podtrzymujcy wiat legendarny gigant Salta, kiedy zoy brzemi na platynowym piedestale odlanym przez jego brata, Yorella. - Dzi... kuj - bkn tylko. - Obawiam si jednak, e szybko nie wrci - cign Veates. - Sia eksplozji rozerwaa cztery pokady w spodniej czci kaduba. Na pewno wiesz, e wanie tam znajdoway si hangary z ldowiskami. Tolk zostaa, eby zaopiekowa si rannymi. - To nieistotne - odpar Jos. - Liczy si tylko, e przeya. - Merit take jest cay i zdrw - doda pukownik. - Syszaem, e opuci nasz baz - przyzna! Korelianin. - Nie wiedziaem tylko, e polecia na gr. - Zauway ponur min przeoonego. - Co si stao? - zapyta z niepokojem. - Rozmawiaem z Jedi Offee, ktra zwierzya mi si ze swoich podejrze - odpar Vaetes. - Tym razem postanowiem da im wiar. Poleciem, eby przeprowadzono kilka testw, ktre potwierdziy jej obawy. Wszystko wskazuje, e to nie by wypadek, lecz sabota. Prawdopodobnie win naley przypisa tej samej osobie albo grupie osb, ktre odpowiadaj za eksplozj na pokadzie tamtego transportowca. Jos wpatrywa si w niego, jakby nie wierzy wasnym uszom. Sabota? Drugi raz? Sprawcy zniszczenia tamtego transportu boty nie wykryto, a teraz wydarzyo si to samo, ale na znacznie wiksz skal. Wiadomo wstrzsna nim do gbi. Nawet podczas wojny powinny istnie jakie reguy gry. Szpitalne okrty uchodziy za nietykalne jeszcze od czasu Wielkiej Wojny w nadprzestrzeni. Krce najczciej po stacjonarnych orbitach jednostki byy wprawdzie atwymi celami, ale sam pomys ataku na nie wydawa si cywilizowanym istotom po prostu niedorzeczny. A cilej byo tak... a do tej pory.

91

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

16
Wygldao na to, e Den spdza ostatnio prawie cay czas w kantynie. Nie by tym specjalnie zachwycony, chocia miao to swoje zalety. Po pierwsze, kantyna bya zdecydowanie najcieplejszym miejscem w caej bazie, a po drugie, to wanie tam mona byo spotka najwicej osb inspirujcych go do relacjonowania historii, ktre umia najlepiej opisywa. A po trzecie, w kantynie byo mnstwo trunkw. Naprawd nieatwo byo upi Sullustanina do tego stopnia, eby urwa mu si holowideogram. Jos usiowa kiedy wyjani mu rnice w ich fizjologii za pomoc kaleczcych jzyk sw w rodzaju glikolizy, mitochondrii i polimorficznej hemosorpcji... Tymczasem wszystko sprowadzao si do tego, e komrki jego organizmu bardzo wybrzydzay, jakie i kiedy wybiera czsteczki. Oznaczao to, e ilo trunku, po ktrej wypiciu wikszo istot o ciaach zbudowanych ze zwizkw wgla obejmowaa ramionami czy mackami barki innych istot i wypiewywaa prastare koreliaskie piosenki pijackie, wywoywaa zaledwie przyjemny szum w jego gowie. W obecnej chwili Sullustanin sysza wanie taki szum i nie mia nic przeciwko temu, eby rozlega si troch goniej. Zapaci za poprzednie trunki dziki wypaconemu przez redakcj holozinu Istoty honorarium za histori Ulego Diviniego, modego chirurga. Przywoa gestem Teedle, ktra od razu podjechaa do jego stolika. - Jeszcze jedn johriask whisky - poprosi. - Z grzechoczcymi kostkami, jeli aska. - Sie robi, kochaniutki - odpara kelnerka. Odwrcia si i odjechaa. - Chodzio mi o kostki lodu! - zreflektowa si reporter. Przekona si na wasnej skrze, e idiomatyczne oprogramowanie uywajcych basica androidw kelnerw pozostawia najczciej sporo do yczenia. - I pewnie chcesz, ebym ci to podaa w szklance, tak? - odcia si Teedee, nie odwracajc gowy. Den si rozemia. Nie spodziewa si, usysze takiej citej odpowiedzi. Ktokolwiek pracowa nad jej oprogramowaniem, musia mie due poczucie humoru. Spojrza na smtne resztki zielonego pynu, zakrci szklank i przypomnia sobie, o czym rozmawia wczeniej z I-Five i Vondarem. Android powiedzia mu kiedy, e

92 poczucie humoru maj wszystkie automaty jego typu. Den zastanawia si, jaka cz osobowoci Teedle zostaa zaprogramowana, a jaka wynika z jej osobowoci. Podobno istnia opracowany kilka wiekw wczeniej prosty egzamin, ktry pozwala uzyska odpowied na to pytanie. Jeeli rozmawiajc z niewidocznym partnerem, nie potrafio si odgadn, czy ma si do czynienia z istot organiczn, czy cybernetyczn, naleao przyj pierwsz ewentualno. Sullustanin nigdy nie sysza, eby takiemu egzaminowi poddano jakiegokolwiek androida... a przynajmniej nikt nigdy si tym nie chwali. Nie widzia w tym nic dziwnego. Prezes zarzdu ogromnego przedsibiorstwa produkcyjnego w rodzaju Cybot Galactica albo Industrial Automaton mg nie mie ochoty, aby produkt nagle zacz sobie wyobraa, e przysuguj mu te same prawa co inteligentnej istocie organicznej. By pewien, e I-5 zdaby taki egzamin bez trudu. Kto wie, moe zdaaby go take Teedle? W kocu kelnerka przyniosa zamwiony trunek. - Z kostkami, kochaniutki - oznajmia. - Z zamroon H2O, jak sobie yczye. Den wypi yk. Whisky bya chodna, ale ognista, i reporter poczu, e po jego wntrznociach rozlewa si mie ciepo. Unis szklank, zakoysa ni i chwil sucha grzechotu kulek lodu. Pomyla, e od jakiego czasu w okolicy nie brakuje zamroonej wody. Od awarii kopuy pola siowego upyn ponad tydzie i nic nie wskazywao, eby usterka miaa zosta szybko usunita. Dobrze chocia, e technikom udao si ustabilizowa temperatur, chocia na niezbyt przyjemnym poziomie minus szeciu stopni. nieg przesta pada ale pod jego ciarem zdyy si zawali dachy trzech budowli. Mimo to nawet w obecnej sytuacji, chocia warunki ycia na powierzchni Drongara pozostawiay wiele do yczenia, byy i tak o wiele przyjemniejsze ni na Hoth. Reporter przekona si o tym na wasnej skrze. Podobno w celu usunicia awarii naleao sprowadzi spoza systemu co najmniej dwie wane czci zapasowe. Dopki nie zostan dostarczone, pod kopu miaa panowa mrona zima. Zauway, e przy jednym ze stolikw siedzi dwch czonkw zespou artystycznego. Bardzo chciaby wycign z nich jakie informacje. Wyczuwa, e przymusowa bezczynno zaczyna dziaa artystom na nerwy, ale kto mgby mie im to za ze? Na pewno mieli napity harmonogram wystpw, ktry obecnie leg w gruzach. Opisanie ich przygody wymagaoby jednak ujawnienia awarii generatora kopuy, a ci na grze postanowili utajni t informacj, przynajmniej na razie. Den troch si zyma, kiedy si o tym dowiedzia, ale Vaetes pozosta nieugity. Sullustanin nie potrafi zrozumie, do czego separatystom mogaby si przyda ta wiadomo, skoro wszyscy twierdzili, e to tylko drobna usterka. Mimo to zakaz publikowania nie zosta odwoany i wszystko wskazywao, e jeszcze jaki czas pozostanie w mocy. Nie mia wic do roboty waciwie nic oprcz picia kolejnych porcji trunku. Jego sytuacji nie uatwia take sabota, jakiego si dopuszczono na pokadzie fregaty MedStara. Z tego, co zdoa si dowiedzie - a mimo tylu rde nie byo tego

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 93 wiele - kto spowodowa eksplozj wiadomie. Nie miecio mu si to w gowie, bo wysadzenia w powietrze okrtu szpitalnego nie uwaano za dziaania zbrojne, ale za akt najzwyklejszego barbarzystwa. Prawdopodobnie sabota mia zwizek z wczeniejsz eksplozj na pokadzie transportowca, co mogo sugerowa, e do mobilnej jednostki chirurgicznej przedosta si jaki szpieg separatystw. Nie trzeba dodawa, e Den nie mg opublikowa take tej informacji, przynajmniej za porednictwem oficjalnych kanaw. Pokrci gow. Sytuacja wydawaa si absurdalna. Szpieg? W oddalonej od frontu walk medycznej bazie? Na powierzchni takiej zapadej dziury jak Drongar? Po wylosowaniu przydziau na t planet by pewien, e czeka go okres nudy i przymusowej bezczynnoci, okazao si jednak, e podczas pobytu na terenie Mobilnej Jednostki Chirurgicznej Siedem ani razu si nie nudzi, ani nie narzeka na brak zaj. Kiedy dopi reszt trunku, do kantyny wszed I-Five. Den zaprosi go gestem do swojego stolika, ale android skierowa si najpierw do szynkwasu, przy ktrym staa Teedle. Oboje zaczli rozmawia. Reporter siedzia na tyle blisko, eby ich sysze. Zazwyczaj nie mia nic przeciwko podsuchiwaniu, ale oboje dyskutowali w binarnym, nie w basicu, i Den nie zrozumia niczego z szybko nastpujcych po sobie piskw, gwizdw i wiergotw. Kilka sekund pniej Teedle odesza, eby obsuy jakich goci, i dopiero wtedy jej rozmwca usiad przy stoliku reportera. - Nie wiedziaem, e znasz binarny - zagadn Sullustanin. - Dziwi ci to? - odpar I-Five. - Musisz chyba wiedzie, e oprogramowanie protokolarnych androidw, nawet takich jak ja, ktrych produkcja zostaa wstrzymana, umoliwia nam wadanie wieloma jzykami. - Racja - przyzna reporter. - Domylam si, e robie sodkie oczy do tej modej damy. - Wcale nie - obruszy si automat. - Jeeli ju musisz wiedzie, zapytaem o numer jej modelu i o parametry podoa pprzewodnikowego jej obwodw logicznych i podzespow. Den by na tyle pijany, eby uzna jego odpowied za zabawn. - Wspaniay tekst - wykrztusi, kiedy przesta chichota. - Moe go wyprbuj na tej maej tancereczce z zespou Revoca. Chod do mojej kabiny, zotko... podyskutujemy o parametrach podoa pprzewodnikowego twoich obwodw i podzespow. Wybuchn miechem. - Istoty organiczne s zawsze zabawne - odezwa si I-Five. - Nawet jeeli tylko same sobie si takie wydaj. Den pohamowa rozbawienie, chocia jego fady policzkowe nie przestay si koysa z ledwo skrywanej wesooci. - Nie marud - powiedzia. - Jeszcze nigdy si nie upie, prawda? Miaem kilka pomysw, ale adnego nie udao mi si wcieli w ycie.

94 - Nie jestem pewien, czy mam by ci za to wdziczny, czy czu si dotknity odci si android. - Prawdopodobnie podany skutek odniosaby propozycja Klo Merita, ale zgodzibym si na ni tylko pod warunkiem, e pniej odzyskabym wszystkie dane, jakie mogaby utraci moja pami. Dopki nie bd tego pewien, tumiki samokontroli uniemoliwi jakkolwiek zmian mojej linii bazowej. - No c, wci jeszcze si nad tym zastanawiam - mrukn Den. - Ale nic si nie bj. Unis szklaneczk do ust i wysczy ostatnie krople trunku. - To mio z twojej strony - stwierdzi I-Five. - Czy wanie przy takich okazjach twoja twarz zapoznaje si z zawartoci talerza penego patkw shroom? Bo jeli tak, to chocia bardzo lubi zabawne zachowania istot organicznych, mam do wykonania wiele innych prac, podczas ktrych nie grozi mi podobne niebezpieczestwo. - Jeszcze nie jestem a tak pijany - achn si Sullustanin. Odstawi na blat stou pust szklank, i nawet jej nie przewrci, chocia musia powici tej prostej czynnoci ca uwag. - Najwaniejsze, e sam w to wierzysz - odpar android. Wsta i skierowa si do wyjcia, ale kiedy otworzy drzwi, usun si na bok, eby wpuci do kantyny dwie istoty. Den zmruy oczy, niemal olepiony blaskiem bijcym od zasp niegu, i dopiero po chwili rozpozna w nowych gociach Falleenk i Umbaranina. Jeli dobrze pamita, przylecieli jaki czas wczeniej, eby si zaj prac administracyjn, wic na pewno podlegali nowemu zaopatrzeniowcowi w stopniu sieranta. Z pocztku reporter im zazdroci, bo przynajmniej robili co poytecznego. Tymczasem on, dopki zakaz publikowania nie zostanie zniesiony, mia niewiele do roboty oprcz siedzenia w kantynie i picia trunkw. Z drugiej strony, jeeli o tym pomyle, jego zajcie nie byo wcale takie najgorsze...

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

95

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

17
Dzieo zniszczenia si dokonao. Szpieg sta przed iluminatorem i spoglda na zielononiebiesk planet w dole. W wyniku eksplozji mier poniosy trzydzieci trzy inteligentne istoty, unicestwieniu ulego siedemnacie androidw, a straty materialne osigny wysoko co najmniej kilku miliardw kredytw. Column wiedzia, e ostateczny rachunek bdzie jeszcze wyszy. Otrzyma rozkaz zniszczenia niszych pokadw, wskutek czego przyjmowanie pacjentw z powierzchni Drongara zostao powanie ograniczone. Odtd ranni i chorzy mieli czeka na transport w rnych medycznych bazach i cz spord tych, ktrzy mogliby przey, gdyby w por przetransportowano ich na pokad fregaty MedStara, miaa umrze bez naleytej opieki medycznej. Eksplozja powinna take drastycznie spowolni tempo wysyki boty, ale nie na tyle, eby zirytowa wadcw Czarnego Soca. Gangsterzy wiedzieli o kontaktach Columna z separatystami. Szpieg stpa po kruchym lodzie, nie byo co do tego wtpliwoci. Musia si upewni, e w sprawie dostaw boty jego usugi dla Czarnego Soca przewa moliwe niedogodnoci, w przeciwnym razie do jego drzwi mgby zapuka Nedijanin Kaird, podobnie jak kiedy zapuka do drzwi admiraa Bleyda. Katastrofa bya niewtpliwie porak Republiki, ale czy na tyle powan, eby przechyli szal zwycistwa w tej wojnie na jej niekorzy? Oczywicie, e nie. Bya jednak, jak gosio popularne powiedzenie, jeszcze jednym klocem wicej na grzbiecie bantha. Kto mg wiedzie, czy nie ostatnim, ktrego zwierz nie zdoa udwign? A jeeli nie ostatnim, to moe przedostatnim? Mimo to Column nie czu satysfakcji. Nie mia wiadomoci dobrze spenionego obowizku. Wysadzenie w powietrze szpitalnego okrtu czy choby tylko jego czci byo czynem odraajcym, nikczemnym i zasugujcym ze wszech miar na potpienie. Gdyby o jego postpku dowiedzieli si znajomi na Drongarze, ktrzy mieli o nim dotd dobre mniemanie, odwrciliby si od niego z obrzydzeniem. Pewnie take ucieszyliby si, gdyby zosta stracony w ogniu blasterowych byskawic. Radosnych okrzykw nie wznosiyby tylko osoby z palcami na spustach... Szpieg wiedzia, e nie powinien si nad tym zastanawia. Bolesne dowiadczenia pozostawiay ywe rany i jeli przywizywao si do nich zbyt du wag, nawet wiele

96 lat pniej sprawiay bl jak przypalanie ywym ogniem. Najlepiej byo wepchn je do komrki pamici i przekrci klucz w zamku. Powinny tam lee w ciemnoci do koca dni i jeli si ich nie ogldao, na og nie sprawiay dotkliwego blu. Czasami to by jedyny sposb, eby dalej y. O ile zdoa si zorientowa, wadze przypuszczay, e to by nieszczliwy wypadek, wic chyba nikt nie szuka sabotaysty ani szpiega. Column wiedzia, e wczeniej czy pniej transporty rannych z powierzchni planety na pokad fregaty zostan wznowione i sytuacja si unormuje. Dopiero wwczas bdzie mg odlecie i wrci do bazy. eby snu plany nastpnego ciosu, jaki wymierzy siom zbrojnym Republiki. Jeeli Barrissa dobrze rozumiaa znaczenie tego sowa, nazwanie cudem skutkw dominiowego zastrzyku wycigu z boty, jaki zaaplikowaa umierajcemu onierzowi, byoby lekk przesad. Ale tylko lekk. Nie moga zaprzeczy, e mczyzna, ktry zaledwie kilka godzin wczeniej sta na progu wiecznoci, by obecnie przytomny i wiadomy, co si z nim dzieje. Gorczka znikna, a jeli monitory systemw telemetrycznych funkcjonoway prawidowo jego szybko obumierajce organy jeszcze szybciej si stabilizoway. Liczba biaych ciaek znacznie spada, chocia wci jeszcze bya troch za wysoka. Wszystkie inne objawy rwnie wskazyway, e pacjent zosta praktycznie uzdrowiony. Co niesamowitego, pomylaa padawanka. Miaa jeszcze sze przekazanych przez doktora Vondara dominiowych zastrzykw boty i znaa kilku pacjentw, ktrym taki zabieg mg bardzo pomc. Najwiksz ulg jako rodek antybakteryjny i antywirusowy przynosi chyba istotom czekoksztatnym, ale inne osoby odczuwajce silny bl, ktrego nie potrafiy umierzy zwyke narkotyki, take doceniyby si jego oddziaywania. W mobilnej jednostce chirurgicznej przebywao o wiele wicej pacjentw ni zazwyczaj, bo skutki eksplozji uniemoliwiay ich transport na pokad fregaty MedStara. Stan zdrowia wikszoci by stabilny, ale niektrzy wymagali szybkiej specjalistycznej opieki medycznej, ktrej nie potrafi im zapewni personel jednostki. Ich rnorodnym problemom mogo zaradzi podanie boty, ale Barrissa miaa jej niewiele. Jeszcze dokonujc obchodu pomieszcze orodka medycznego, zastanawiaa si, skd zdoby wiksz ilo cudownego specyfiku. Naturalnie wszystkie wiksze uprawy byy dobrze pilnowane, ale Jos wyjawi jej, e tu i wdzie spotyka si niestrzeone mae poletka dzikiej boty. Zan natrafi na kilka kpek i wykorzysta roliny do sporzdzenia swoich preparatw. Gdyby padawanka znalaza dziko plenice si roliny i zebraa chocia kilogram, mogaby sporzdzi zawiesin, ktra wystarczyaby do uleczenia pidziesiciu, a moe nawet stu pacjentw. Nie znaa wprawdzie dokadnych dawek ani proporcji aktywnych skadnikw niezbdnych do sporzdzenia roztworu nonego, ale moga dokona analizy zawartoci jednego z dozownikw doktora Yanta. Chemia i przygotowywanie lekw nie naleay do ulubionych przedmiotw Barrissy podczas szkolenia medycznego, ale z obu wiedziaa na tyle duo,

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 97 eby zda kady z wyrnieniem. Zamierzaa wymyli sposb, eby jej starania zakoczyy si sukcesem. Jaka szkodo, e Zan nie zostawi adnych notatek, pomylaa. Oszczdzioby mi to czasu i trudu. Naturalnie gdyby kto znalaz takie zapiski, ich waciciel mgby mie due nieprzyjemnoci. Oficjalnie to, co Zan i Jos zrobili, a do czego Barrissa si przymierzaa, byo zabronione. Nie byo jednak niemoralne i pod tym wzgldem jej szkolenie Jedi i wyksztacenie medyczne nie pozostawiay wtpliwoci. Istniay rne prawa i przepisy. Niektre uchwalano z niewaciwych pobudek, inne miay usterki, a niemal od wszystkich zdarzay si odstpstwa i wyjtki. W idealnych okolicznociach, jeeli rycerz Jedi stawa przed wyborem midzy przestrzeganiem prawa a kierowaniem si nakazami sumienia, powinien stara si pogodzi jedno z drugim. Tyle e okolicznoci rzadko byway idealne. W sytuacjach konfliktowych Jedi powinien zawsze uznawa wyszo nakazw sumienia... i by gotowy do ponoszenia konsekwencji, gdyby miao si to okaza konieczne. W tym przypadku jej wybr nie by trudny. Ratowanie ycia naleao do jej obowizkw. Postpiaby niewaciwie, gdyby miaa pod rk odpowiedni rodek i pozwolia pacjentowi umrze tylko z powodu wymogw prawa, uchwalonego na potrzeby osb bogatych albo obdarzonych wadz. Usyszaa cichy jk. Odwrcia si i zobaczya, e jeden z kilku niesklonowanych pacjentw, rodiaski porucznik o imieniu Zheepho, rzuca si na ku, jakby usiowa pokona unieruchamiajce go presyjne pole. Rodianin cierpia na chroniczn miadyc koci, ktra w cigu wielu poprzednich lat przebiegaa bezobjawowo, aby niespodziewanie si uaktywni. Wywoujcy j zarazek, mikroorganizm bdcy czym porednim midzy wirusem a bakteri, powodowa skurcze mini na tyle silne, e rozryway si zakaone wizada, a podczas gwatownych atakw tyczki czasami amay si take koci. Nawet gdy dolegliwo bya leczona, w pidziesiciu procentach przypadkw koczya si mierci pacjenta. Nie istniao lekarstwo gwarantujce cakowite wyzdrowienie, a wikszo dostpnych w bazie lekw wywoujcych zwiotczenie mini nie wywieraa na organizmy Rodian najmniejszego wpywu. Chirurgiczne odczenie pnia mzgowego mogo powstrzyma zarwno aferentne, jak i eferentne przewodnictwo nerwowe, ale - jeli nie liczy takiej drobnostki jak cakowity parali - taka operacja nie zahamowaaby konwulsji, bo zakaeniu ulega sama tkanka miniowa, nie tylko centralny system nerwowy. Barrissa liczya na to, e ulg moe przynie bota. Zheepho cierpia straszliwe mki i gdyby mu jako nie pomoga, pewnie szybko by umar. W wikszoci przypadkw infekcja rozprzestrzeniaa si na rne narzdy i byo moliwe, e niektre najwaniejsze, jak serce, wtroba czy puca, po prostu odmwi posuszestwa. Padawanka przejrzaa bazy danych, ale w literaturze - przynajmniej w tej, do ktrej miaa dostp w mobilnej jednostce chirurgicznej - nie wspominano o moliwym wpywie boty na organizmy Rodian. Niewiele miaa jednak do stracenia, bo jeszcze nigdy specyfik nie spowodowa mierci istoty adnej znanej rasy. Wiedziaa take, e jeli nie powstrzyma tyczki,

98 stan zdrowia Zheepha pogorszy si do tego stopnia, e nawet jeli bdzie nadal y, nikt w mobilnej jednostce chirurgicznej nie zapewni mu wystarczajcej opieki medycznej. Ruszya w stron ka targanego konwulsjami Rodianma. Jeeli chciaa zaaplikowa mu specyfik, musiaa wyczy generator presyjnego pola i wstrzykn dawk w rami albo w udo. Dozownik mia wstrzeli rozpylony specyfik bezporednio do tkanki miniowej, ale naleao to zrobi, zanim ciaem pacjenta wstrznie seria kolejnych drgawek. Barrissa pomylaa, e moe si posuy Moc, eby unieruchomi pacjenta. Stana obok ka. - Posuchaj, Zheepho - zacza. - Nazywam si Barrissa Offee i jestem uzdrowicielk Jedi. - Wy... wy... wybacz mi, e n... n... nie ws... wstan, uz... uz... dro... wicielko wyjka oficer przez zacinite pytki wargowe. - Mam tu specyfik, ktry moe ci pomc - cigna padawanka, wyjmujc z kieszeni dozownik z aerozolem. - Istnieje jednak pewne ryzyko, ktrego nie potrafi nawet oceni. Rodianin skuli si niczym wielka pi. Tym razem spazm trwa dwadziecia sekund, a na napitej skrze chorego pojawiy si bkitnozielone krople potu. Kiedy atak min, Zheepho spojrza na Barriss. - W te... tej chwi... chwili, uzdro... wi... cielko, z radoci przyjbym tru... tru... trucizn, gdyby mi... mi... j po... daa - wyjka. - Aaaach! Sekund pniej chwyci go kolejny atak, tym razem jednak trwa krcej ni poprzedni. - Musz przedtem wyczy presyjne pole - wyjania moda Jedi. - Postaraj si lee tak nieruchomo, jak potrafisz. - aden pro... pro... problem - wyjka Rodianin. Barrissa czua si bardziej niepewnie, ni si do tego przyznawaa. Nie moga wywrze wpywu na umys pacjenta, bo i tak nie kontrolowa skurczw mini, wic musiaa unieruchomi Zheepha si. Moga wprawdzie pomc sobie trwajcym jaki czas naciskiem Mocy, ale wiedziaa, e musi bardzo uwaa, eby nie zrani pacjenta, co nie byo szczeglnie trudne z uwagi na stan jego zdrowia. Znalaza waciwe zespolenie z Moc, w stopniu, ktrego potrzebowaa, i pchnwszy ku Rodianinowi fal myli, przyszpilia go do ka. Kiedy si upewnia, e pacjent ley nieruchomo, uzbroia kciukiem dozownik z rozpylon bota. Musiaa ju tylko wyczy generator presyjnego pola, wycign rk, przyoy wylot dozownika do minia pacjenta... i zadanie waciwie byoby wykonane. Do dziea! - pomylaa. Wyczya presyjne pole i wycigna ku Rodianinowi rce. Lew unieruchomia jego nog, a praw przycisna wylot dozownika do uda. Signa kciukiem do wcznika... W tej samej sekundzie ciaem Zheepha wstrzsn! silny spazm. Nieoczekiwanie dua sia skurczu mini sprawia, e Barrissa stracia kontaki z Moc. Szybko! - pomylaa.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

99

Michael Reaves, Steve Perry

- Kiedy przycisna guzik na obudowie dozownika, noga Zheepha szarpna si, jakby porazio j tysic woltw elektrycznego napicia. Wylot dozownika zelizgn si z uda pacjenta, ale padawanka nie rozlunia palcw drugiej rki, ciskajcych jego nog. W nastpnej chwili chorym szarpn drugi skurcz i Barrissa stracia rwnowag. Zachwiaa si i osuna na ko. Wylot dozownika si przemieci, a zawarto wylaa si na grzbiet jej drugiej doni. Zawiesina rozpyna si po skrze. Barrissa poczua chd i uwiadomia sobie, e cz boty dostaa si do yy. Szybko si wyprostowaa, wczya generator presyjnego pola i wyuskaa z kieszeni drugi dozownik z dawk boty. Kiedy stwierdzia, e minie Zheepha znw zwiotczay, ponownie wyczya pole, przycisna wylot urzdzenia do uda pacjenta i przycisna kciukiem guzik. Tym razem miaa wicej szczcia. Wczya generator, cofna si i zacza obserwowa Rodianina. Jego ciaem nadal wstrzsay skurcze, ale za kadym razem sabsze ni poprzednie. Po mniej wicej dwch minutach drgawki zaniky. Czy moliwe, eby bota dziaaa tak szybko? - pomylaa. - Ho, ho - odezwa si Rodianin. - Dziki, uzdrowicielko. Nie mam pojcia, co zrobia, ale bd ci za to wdziczny do koca ycia. Padawanka si umiechna. - Wrc tu za jaki czas i zobacz, jak si czujesz - obiecaa. Zheepho lea na Zielonym ku, ostatnim w rzdzie na tym oddziale. Barrissa przesza przez obszar sterylizujcego pola i skrcia do magazynu. Zaczerpna energii Mocy i skierowaa j w gb wasnego ciaa. Wprawdzie bota nie wywieraa szkodliwego wpywu na organizmy ludzi, jej organizm otrzyma jednak dosy du dawk. Nie wyczuwaa adnej rnicy, ale... W nastpnej chwili otoczyo j pozbawione rda wiato. Zamrugaa i zobaczya, e trzy metry od niej, pod przeciwleg cian, stoi mistrzyni Luminara Unduli. Jej nauczycielka patrzya na ni i zagadkowo si umiechaa. - Mistrzyni? - zapytaa zaskoczona Barrissa. - Skd si tu... Wizerunek Luminary zamigota, sta si pprzezroczysty, potem przezroczysty i w kocu znikn niczym blask zgaszonego prta jarzeniowego. Barrissa odetchna gboko i poczua w sobie przypyw energii... czystej, nieokieznanej, bezkresnej potgi. Staa si transcendentna, niemal wszechobecna. Znajdowaa si rwnoczenie w swoim ciele i poza nim. Miaa wiadomo postrzegania poza trzema, a nawet czterema wymiarami. Odnosia wraenie, e moe chwyci tkank czasoprzestrzeni obrci ja i sklei, w jaki sposb zechce. Jedn olepiajco krtk chwil czu Moc jak nigdy do tej pory... jakby poza Moc nie istniao nic innego. Uzyskaa co w rodzaju kosmicznej wiadomoci, dziki ktrej czua si zespolona ze wszystkim i wszdzie, zdolna do zrobienia wszystkiego, cokolwiek przyjdzie jej do gowy...

100 W cigu tej trwajcej mgnienie oka albo ca wieczno chwili staa si sam esencj Mocy. Soca rodziy si i gasy, cywilizacje na planetach rozkwitay i upaday a czas pyn z szybkoci blasterowej byskawicy albo okrtu mkncego przez nadprzestrze, ale Barrissa czua, e moe ledzi wszystkie wydarzenia. Dostrzegaa najdrobniejsze szczegy na kadej planecie we wszystkich galaktykach, a po najdalsze krace wszechwiata. To byo niesamowite uczucie, niemoliwe do opisania. Wanie tak musiaoby si czu bstwo, gdyby jakie istniao. Padawanka nie potrafiaby powiedzie, ile czasu spdzia w takim stanie, kilka chwil czy kilka eonw, bo czas straci dla niej wszelkie znaczenie... A potem wszystko si skoczyo. Chwiejc si, moda Jedi podesza do ciany, opara si o ni plecami i zaskoczona dziwnym zjawiskiem, powoli osuna si i usiada na zimnej posadzce. Oddychaa z wysikiem. Czua si, jakby potna fala wyrzucia j na brzeg oceanu, ale w jej gowie wci jeszcze kryo wspomnienie poprzedniego stanu. Czua si wyczerpana, ale zarazem... w pewnym sensie mdrzejsza. Co to byo? - pomylaa. Co mi si waciwie przydarzyo?

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

101

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

18
Jos nie przypomina sobie, eby kiedykolwiek, odkd wyldowa na powierzchni planety, by bardziej podniecony. Czeka niecierpliwie na ldowanie transportowca, na ktrego pokadzie wracaa Tolk. Sta na skraju ldowiska i raz po raz spoglda w gr, ale z powodu kbicych si pod kopu przekltych chmur niczego nie mg dostrzec. Chocia androidy usuway nieg cigle, ca dob, w niektrych miejscach zaspy sigay do wysokoci piersi. Do tej pory pracownicy mobilnej jednostki chirurgicznej sklecili naprdce tyle grzejnikw, e w wikszoci zamknitych pomieszcze panowaa znona temperatura. W niektrych byo nawet ciepo, ale sytuacja pozostawaa nadal kopotliwa. Snujce si nisko mgy i opary uniemoliwiay zobaczenie czegokolwiek na odlego wiksz ni kilkadziesit metrw. Wszyscy czuli si, jakby yli w pprzezroczystej wielkiej bace. W cigu poprzedniej doby nie wydarzy si ani jeden atak nieprzyjaci w pobliu bazy, nigdzie te nie wyldowaa zabkana rakieta ani miercionony strumie zjonizowanych czstek. Gdyby to zaleao od Vondara, wyczyby cakowicie generator kopuy pola siowego, pozwoli, eby nieg si roztopi - co na pewno nie potrwaoby dugo - i dopiero wtedy poleci technikom usunicie awarii. Co prawda, gdyby to od niego zaleao, w ogle by si nie znalaz na powierzchni tej zapowietrzonej planety. No i nikt by nie potrzebowa ochronnych kopu, bo po prostu nie doszoby do wybuchu tej przekltej wojny. W pewnej chwili w niewidzialnej wypukoci otworzyo si okno, przez ktre przelecia transportowiec z Tolk na pokadzie. Szybka wymiana gorcego i lodowatego powietrza wprawia chmury i kby mgy w wir podobny do miniaturowej trby powietrznej. Kilka minut pniej okno w kopule si zamkno i wir znikn, a po chwili z chmur wyoni si transportowiec, ktry zawisn nad odnieon pyt ldowiska. Krtko potem spod kopuy zaczy si sypa kolorowe patki niegu. Miay czerwonawe zabarwienie dziki koloniom zarodnikw, ktre dostay si przez okno i zostay w mgnieniu oka zamroone. Trwao chyba ca wieczno, zanim statek wyldowa i opada rampa ldownicza. Zeszo po niej picioro ludzi i dopiero wtedy w otworze wazu pojawia si Tolk. Pielgniarka bya ubrana w chirurgiczny kitel, a jej baga cign android tragarz. Jos zauway na obnaonych przedramionach Tolk lady odmroenia.

102 Na widok ukochanej poczu fal radoci, ktra przyprawia go niemal o zawrt gowy. Podbieg do Tolk, by j obj. Lorrdianka odprya si w jego objciach, ale po chwili jakby zesztywniaa. - Witaj - odezwa si Vondar. - Nic ci si nie stao? - Nic a nic. - Tolk rozejrzaa si i wzdrygna. - Nie artowae, kiedy opowiadae mi o kaprysach tutejszej pogody. - Nie jest tak le - pocieszy j Jos. - Tylko w pobliu budynku archiwum panuje co w rodzaju bieguna zimna. Zalega tam tyle niegu, e skryby nawet wamp na szczudach. - Uj j za rk i delikatnie zawrci do obozu. - Chodmy do rodka, to si troch ogrzejesz. Nie puszczajc jej rki, skierowa si do swojej kabiny. - Zajrzyjmy najpierw do mnie - zaproponowaa Tolk. - Powinnam tam mie jak kurtk. Jos wzruszy ramionami. - Jak chcesz - powiedzia. Kiedy znaleli si w jej kabinie, Jos stwierdzi, e zainstalowany i nieco wczeniej wczony przez niego grzejnik zdy nada powietrzu znon temperatur. Tolk usiada na pryczy. - nieg - stwierdzia. - Na Drongarze. Co niebywaego. - Szybko si do niego przyzwyczaisz - stwierdzi Korclianin. - Pewnie bdziesz go traktowaa jako co w rodzaju wrzodu na poladku... zwaszcza zwaywszy na nasz trudn sytuacj. Jeeli tamci na grze nie zaczn szybko odbiera od nas pacjentw, bdziemy musieli ukada ich w magazynach, bo ju w tej chwili zaczyna brakowa miejsc na oddziaach. Tolk kiwna gow. Jos uwiadomi sobie, e wyglda na zmczon. Zmczon i wymizerowan. - Bardzo le byo tam w grze? - zapyta wspczujco. Pielgniarka westchna. - Nie dla mnie - powiedziaa. - Peniam dyur na pokadzie dowodzenia. Przed odciciem rozhermetyzowanych sekcji kaduba odczulimy tylko silny wstrzs. Nie znaam ani jednej osoby spord ofiar, a rannymi i wszystkimi, ktrym udao si uratowa, zajy si ekipy ratunkowe penice sub wiele pokadw niej. Jos pokrci gow. - Nie do wiary - westchn. - eby wysadza w powietrze szpitalny okrt! - To rzeczywicie haniebny czyn - przyznaa Lorrdianka, ale jej gos mia beznamitne, obojtne brzmienie. Zapada niezrczna cisza. - Przyrzdzi ci troch stymkafeiny? - zapyta w kocu Vondar. - Bardzo chtnie. Chirurg zakrztn si, eby przygotowa gorcy napj. - A jak si miewa mj drogi starszy kuzyn Erel? - zapyta w pewnej chwili. Tolk odwrcia gow i spojrzaa na swoj torb. - wietnie - mrukna.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

103

Michael Reaves, Steve Perry

Jos doszed do wniosku, e nawet jeeli wzi pod uwag przeycia dziewczyny w cigu kilkunastu poprzednich dni, jej zachowanie wydaje si bardzo dziwne. - Tolk? - zagadn. - Na pewno nic ci nie jest? Pielgniarka machna rk. - Nie-e, czuj si doskonale - powiedziaa. - Po prostu jestem zmczona, to wszystko. Przeyam... trudne chwile. - Jasne - przyzna Vondar z wahaniem. - Moe pjdziemy do kantyny, eby co zje i czego si napi? Co ty na to? Lorrdianka spojrzaa na niego. - Przepraszam ci, Jos, ale chyba nie mam ochoty - powiedziaa. - W porzdku, nic nie szkodzi - zapewni Korelianin. - Moemy zosta tu, aden problem. Uhm... mgbym przynie co do jedzenia ze stowki... - Posuchaj, Jos - przerwaa Tolk ostrym tonem, ktry sysza stanowczo zbyt wiele razy od zbyt wielu najbliszych krewnych. - Ja... wydaje mi si, e musz tylko odpocz. - Aha - mrukn Vondar. - Jasne, naturalnie... Zawaha si, niepewny, co powiedzie. Tolk nie wygldaa na zachwycon ich spotkaniem. Moga by naprawd zmczona, a wydarzenia ostatnich tygodni musiay wywrze wpyw na jej psychik... ale bya przecie chirurgiczna pielgniarka, w wojskowym szpitalu. W cigu miesica ogldaa mier wikszej liczby istot, i to w bardziej drastycznych okolicznociach, ni wiele innych pielgniarek w cigu dziesiciu lat. Bya odporna jak durastal, wic jakim cudem eksplozja, ktrej najgorszych skutkw nawet nie widziaa, moga zrobi na niej takie wraenie? Spojrza na chronometr. - Za kilka minut zaczyna si mj dyur - powiedzia i z zaskoczeniem uwiadomi sobie, e jest wdziczny losowi za pretekst do rozstania si z Tolk. - Ja... skontaktuj si z tob, kiedy skocz, dobrze? Oczywicie jeeli nie bdziesz miaa nic przeciwko temu. - Naturalnie, e nie - bkna pielgniarka. Jos podszed bliej i obj j, ale jeszcze raz odnis wraenie, e minie Tolk napinaj si pod dotykiem jego doni. Pocaowa j i dziewczyna odwzajemnia pocaunek, ale byo tak, jakby caowa si z siostr... Nie wyczu nawet odrobiny namitnoci. Kiedy, osaniajc oczy przed padajcymi patkami niegu, brn do sali operacyjnej, ogarn go nieokrelony niepokj. Tolk wrcia z wyprawy na pokad fregaty odmieniona. Nie mia pojcia, dlaczego ani jak, ale nie bya t sam osob, ktra tam poleciaa. Przeczuwa, e wydarzyo si co zego. Co bardzo zego... Kiedy Den usiad na zwykym miejscu przy stoliku do sabaka, od pierwszej chwili wyczu, e co si zmienio, ale nie od razu uwiadomi sobie, co takiego. Dopiero kiedy unis rk, eby zamwi porcj trunku, zauway, e w kantynie nie ma Teedle.

104 Pomyla, e to dziwne. W przeciwiestwie do istot organicznych, androidy nie pracoway na zmiany. Teedle penia sub zawsze, kiedy kantyna bya otwarta, tym razem jednak nigdzie jej nie widzia. Nie widzia take Josa ani Tolk, ale pamita, e pielgniarka zaledwie kilka godzin wczeniej wrcia z pokadu fregaty MedStara, wic nie widzia w tym nic niezwykego. Oprcz niego przy stoliku siedzieli Barrissa, I-Five i nowa osoba, ktrej widok od razu poprawi mu humor: Eyara Marath, sullustaska piosenkarka z zespou artystycznego Revoca. Czarujca istota zajmowaa miejsce dokadnie naprzeciwko niego po drugiej stronie stolika. W pewnej chwili uniosa gow znad szklanki i ciepo si do niego umiechna. Reporter odpowiedzia jej umiechem. Od jakiego czasu si zastanawia, jak zawrze z ni znajomo, a oto nadarzaa si fantastyczna okazja. Od tak dawna nie widzia adnej innej istoty pci piknej swojej rasy, e chyba nawet wiedmaczarownica Toonalk wydaaby mu si pocigajca. Naturalnie nic podobnego mu nie grozio, bo Eyara wygldaa uroczo niczym bogini piknoci. Bya na tyle moda, e prawdopodobnie mgby by jej ojcem, ale jeeli sdzi z zalotnego spojrzenia, wcale tak o nim nie mylaa. Miaa czarne jak obsydian, byszczce i wielkie nawet jak na istot z Sullusty oczy i agodnie zaokrglone, ksztatne, due uszy, a na policzkowych fadach skry perliy si kropelki liny. Kiedy zaszczycia go umiechem, na jej twarzy pojawiy si rowawe rumiece. O tak. Mia przed sob wcielenie pikna! - Wa loota maga nu - odezwaa si piosenkarka. - Mi nama Eyara Marath. Den zamruga. Wypowiadaa sowa z niewaciwym akcentem, zupenie jak istota pci piknej pragnca si przypodoba towarzyszowi ycia. - Wa denga, seet boose - powiedzia. - Mi nama Den Dhur. Jego rozmwczyni znw si umiechna i reporter uwiadomi sobie, e ju nie jest mu zimno. Ani troch. Nie musia si czu przy tym stoliku jak staruszek. - A gdzie Teedle? - zagadn pozostaych graczy. Nagle zapragn si czego napi. Nikt mu nie odpowiedzia. Reporter spojrza na Merita, ale rosy Equanin wyglda na zakopotanego. - Ju tu nie pracuje - odpar cicho. - Co takiego? - achn si Den. - Dostaa przydzia gdzie indziej? Przecie dopiero niedawno zatrudniono j w naszej kantynie. Pomyla, e dwie albo trzy szklaneczki blastera bardzo pomogyby mu si odpry. Wprawdzie mgby si bez nich obej, ale... Zorientowa si, e zapada kolejna niezrczna cisza, ktr przerwa w kocu I-5. Jednostka TDL-pi-zero-jeden zostaa zdezaktywowana - oznajmi cicho. - Powtrz, prosz - zada Sullustanin. - Technicy poszukiwali podzespou centralnego morywatora - wyjani android. Jednostka TDL-pie-zero-jeden bya jednym z ostatnich modeli firmy Cybot Galactica, a techniczne parametry jej motywatora typu YX-90 byy identyczne jak motywatora do generatora fazowych harmonicznych kopuy naszego pola siowego. Trzeba byo...

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

105

Michael Reaves, Steve Perry

Den unis rk i przerwa androidowi. - Zaraz, zaraz - burkn, jakby nie mg uwierzy wasnym uszom. - Chcesz powiedzie, e rozoono j na czci, eby funkcjonowa mogo inne urzdzenie? Gdyby to byo moliwe, gos I-Five brzmiaby jeszcze bardziej beznamitnie ni zwykle, a jego twarz przybraaby bardziej nieprzenikniony wyraz. - Specjalici z sekcji inynieryjnej stwierdzili, e upynie przynajmniej pi standardowych tygodni, zanim sprowadz rezerwowy motywator do uszkodzonego generatora, wic zaczli si rozglda za odpowiednimi czciami zamiennymi - zacz z namysem. - Zadali, eby jednostka TDL-pi-zero-jeden... - Teedle - poprawi go z naciskiem Sullustanin. - Nazywa si Teedle. Protokolarny android umilk i jaki czas si nie odzywa. - Zadali, eby przekazaa im jednostk typu YX-90 - podj w kocu. - Jej parametry robocze mieciy si w zakresie umoliwiajcym dostrojenie generatora fazowych harmonicznych. Den wpatrywa si w androida z szeroko otwartymi ustami. - Nie do wiary - powiedzia po chwili. - Rozebrali j na czci? Jak mieli? Teedle bya kim wicej ni tylko... - Urwa, kiedy dotaro do niego pene znaczenie sw androida. - Parametry robocze - mrukn. - Przypominam sobie, e kiedy rozmawiae z ni na ten temat. - Posuchaj, Den, I-Five nie jest... - zacza Barrissa. Reporter zignorowa j i wbi spojrzenie w androida. - To tyj wystawie, prawda? - zapyta oskarycielskim tonem. - Otrzymaem polecenie ustalenia potencjalnej przydatnoci jej motywatora odpar I-Five. - Nie do wiary! - Sullustanin pokrci gow - Skazae na zagad kogo podobnego do siebie. - Rozumiem twoje oburzenie, ale nie masz pojcia o dwch wanych faktach wtrcia Barrissa. Den zwrci uwag, e jej gos ma dziwne brzmienie, ale nie mia czasu si nad tym zastanawia. Jego ulubiona kelnerka znikna, a win za to ponosi I-5, jej rzekomy przyjaciel. - Wiem wszystko, co musz wiedzie... - zacz. - Teedle zgosia si na ochotnika, Den - uci Merit. Reporter przenis spojrzenie na equaskiego empat. - Co ty powiedzia? - zapyta. - Wiedziaa, jakie bd konsekwencje - cign Klo. - To ona si zorientowaa, ze jej motywator ma prawie identyczne parametry jak ten, ktrego szukali technicy. I-Five tylko potwierdzi jej przypuszczenia. To wcale nie by jego pomys. Den pokrci gow. Wypatroszyli j, pomyla ponuro. Teedle bya istot rwnie inteligentn jak wszystkie inne siedzce przy stoliku do sabaka, a do tego zabawn, ale kto jednym szarpniciem j wypatroszy. - Wydaje mi si, e jeste winien I-Five przeprosiny - odezwaa si Barrissa.

106 Take tym razem jej gos brzmia jakby inaczej, chocia trudno byoby powiedzie, dlaczego. Padawanka wydawaa si... no c, starsza. O wiele starsza. Ale przecie to byo niemoliwe. - Nie ma takiej potrzeby - odezwa si automat. - Mimo wszystko jestem tylko protokolarnym androidem. Dlaczego miabym si czu uraony? Den westchn. - Przepraszam ci, I-Five - powiedzia. - Okazao si, e moje podejrzenia s... odlege od prawdy o wiele parsekw. Ja, uhm... och, niech to zaraza! Lepiej zagrajmy w sabaka. Karty zacz rozdawa Klo, bo wiele rozda wczeniej gracze postanowili zrezygnowa z usug Karcianego Rekina, ktry tkwi smtnie w kcie sali. Wic to tak, pomyla reporter. Jeszcze jedna rnica midzy istotami organicznymi a androidami. Rozmawiasz z nimi jak z ywymi osobami, ale okazuje si, e w kadej chwili... mog zosta rozebrane na czci, bo maj element albo podzesp, ktry bardziej przydaby si gdzie indziej. Naturalnie, podczas wojny giny take ywe istoty... w mgnieniu oka mogli straci ycie przyjaciele, z ktrymi si pio albo grao w karty, ale to byo co innego ni w przypadku androidw. Den doszed do wniosku, e musi si nad tym gbiej zastanowi. Sign po swoje karty i zauway, e Eyara Marath znw umiecha si do niego. Odwzajemni jej umiech i pomyla, e to dobry omen. Wszystko wskazywao, e Sullustanka nie czuje si uraona jego napadem zego humoru. Bya wyjtkowo urodziwa. Od jak dawna nie siedzia przy jednym stole z istot pci piknej swojej rasy? Od jak dawna nie czya go z adn bliska zayo? Stanowczo zbyt dugo. Nagle przysza mu do gowy pewna myl. - No c, przykra sprawa, ale mwi si trudno - mrukn, nie zwracajc si do nikogo w szczeglnoci. - Mimo wszystko, kiedy nadejd zamwione czci zapasowe, technicy naprawi Teedle i znw bdzie jak nowa. Mam racj? Zapada jeszcze jedna niezrczna cisza. Przerwa j I-5. - Technicy nie zoyli zamwienia na nowy motywator - oznajmi agodnie. Wojskowi wypac odszkodowanie korporacji, do ktrej naleaa Teedee, ale nie widz potrzeby pacenia drugi raz takiej samej sumy za instalowanie nowego motywatora. Den osupia. Znw spojrza na androida, jakby nie mg uwierzy wasnym uszom. - Niech to zaraza - burkn w kocu. - Suszna uwaga - odpar automat. Merit skoczy rozdawa karty.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

107

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

108

ROZDZIA

19
Jos zdoby kurtk i par termicznych rkawic, co oznaczao, e usterka generatora kopuy zostanie prawdopodobnie szybko usunita. Wydawao mu si, e ilekro stara si na co przygotowa, krtko potem znikaa potrzeba takich stara. Na razie jednak czu si o wiele lepiej. Kiedy szed do stowki, usysza wiergot osobistego komunikatora. - Panie doktorze Vondar, mamy problem w sali operacyjnej - usysza gos jednej z pielgniarek. - To nic moja zmiana... - zacz. - Tak, panie kapitanie, pukownik Vaetes o tym wie, ale prosi, eby pan wpad. - Dobrze. Ju id - odpar Korelianin. Tego dnia w sali operacyjnej ratowano ycie tylko kilku pacjentom. Wok jednego ze stow zgromadzio si jednak sze osb, pielgniarek i lekarzy, do ktrych nalea take Vaetes. Na widok wchodzcego Josa pukownik cofn si od stou, ale pozostali zasaniali pacjenta Josowi. - Jestem, panie pukowniku - zameldowa Vondar. - W czym problem? - Czy kiedykolwiek operowae Nikta? - zapyta przeoony. Zaskoczony Jos unis brwi. - Trafi do nas rogatogowy? - zapyta. - Nie miaem pojcia, e jacy przebywaj na powierzchni tej planety. - Obawiam si, e tak - odpar Vaetes. - To jeden ze zbieraczy pracujcych na polach boty. Jego niwiarka najechaa na niewybuch i zostaa rozerwana na kawaki. Pacjent ma w ciele mnstwo odamkw, a aden z nas nigdy nie operowa Nikta. Ty masz o wiele wiksze dowiadczenie, wic moe kiedy miae z jakim do czynienia. Jos gboko odetchn. - Nie po pierwszym roku praktyki - przyzna ponuro. - Obawiam si, e nie mam odpowiednich kwalifikacji, wymaganych... - Ale nikt z nas w ogle adnego nie kroi, Jos - przerwa agodnie Vaetes. Nawet porucznik Divini. Twoja wiedza z tamtego okresu to wicej ni wszystko, czym dysponujemy. Naturalnie mia racj.

- Przygotuj si do operacji - odpar z rezygnacj Korelianin. - Dziki - oznajmi dowdca. - Tolk ju tu jest, to ci pomoe. Jos pokiwa gow. Kiedy wysterylizowa rce, jedna z pielgniarek ubraa go w kitel i pomoga mu woy chirurgiczne rkawice. Podszed do stou operacyjnego i zobaczy po drugiej stronie Tolk, ktra ukadaa potrzebne narzdzia. Bardzo chciaby j zapyta o samopoczucie, ale obserwowao ich zbyt wiele osb, eby w takich warunkach rozmawia na tematy osobiste. Nagle, jakby jakie znudzone bstwo wojenne umiao czyta w jego mylach, da si sysze coraz goniejszy pomruk jednostek napdowych nadlatujcych ldownikw. - Uwaga, nowi pacjenci! - zawoa Vaetes. - Jos, dasz sobie sam rad? - Prawdopodobnie nie, ale i tak mi nie pomoecie, patrzc na rce -odpar Vondar. Zajmijcie si nimi. Zawoam was, jeeli bd mia jaki problem. Przy rannym pacjencie zostali tylko Jos, Tolk i kilka czekajcych w pogotowiu sterylnych androidw. Korelianin spojrza na pielgniark. Umieszczone pod sufitem owietlenie, stykajc si z granic pola elektrostatycznego, okalao jej gow pajczyn mikroskopijnych rozbyskw, co sprawiao, e wygldaa jak anio. Nawet w kitlu i w masce jest pikna, pomyla Vondar. - Cze - powiedzia. - Cze - odpara Lorrdianka, ale w widocznych nad mask oczach nie pojawi si nawet cie umiechu. Prawd mwic, w ogle na niego nie patrzya. Jos przyjrza si pacjentowi. Niktowie byli gadopodobnymi istotami o twarzach okolonych wianuszkiem niewielkich rogw z dwoma wikszymi wyrastajcymi z brody. Vondar sysza o czterech czy piciu odmianach Niktw, a jego pacjent mia zielonkaw skr, co wskazywao, e pochodzi z zalesionych nadmorskich rejonw macierzystej planety. Lea na stole rozebrany, a na jego torsie widniao kilka zasklepionych ran. Jos wiedzia, e czeka go zadanie podobne jak w przypadku kadego innego pacjenta. Musia wysondowa kana kadej rany, wycign odamek i pozszywa albo wymieni uszkodzone organy. Niestety nie mg ich niczym zastpi, bo by pewien, e w banku nie przechowywano ani jednego sklonowanego organu Nikta. Take przy wyciganiu odamkw czekao go sporo roboty. Porastajce skr, Nikta uski mogy si przemieszcza, eby osania zranione miejsca. Dziki wielu tysicleciom procesu ewolucji reakcja zachodzia odruchowo i miaa na celu ochron ran przed zakaeniem do czasu, a si zasklepi i zagoj. Na og to wystarczao... ale te adna istota rasy Nikto nie miaa w ciele kilku sporych kawakw durastali. - Musimy zlikwidowa napicie mini na tyle, eby dao si unie pytki usek podbrzusza - odezwa si Jos do Paleel, jednej z pielgniarek, ktra nie wysterylizowaa rk i nie braa czynnego udziau w operacji. - Zorientuj si, jaki rodek dziaa w taki sposb na organizmy Niktw. - Ju to sprawdziam - odpara pielgniarka. - Myopleksaril, wariant czwarty. Trzy miligramy na kady kilogram masy ciaa pacjenta. Doylnie.

109

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

110

- W porzdku - mrukn Vondar. - Ile moe way nasz pacjent? - Szedziesit kilogramw. Jos dokona w pamici niezbdnych oblicze. - Wic podamy mu sto osiemdziesit myopleksarilu, czwrki, doylnie zdecydowa. Kto wczy urzdzenie do doylnych zastrzykw. By to zabieg do prosty, ale Jos nigdy nie lubi aplikowa takich zastrzykw inteligentnym gadom, bo szukanie y pod poronit uskami skr stanowio zazwyczaj nie lada wyzwanie. W obecnej chwili nie dysponowa jednak osmotycznymi kroplomierzami i musia si zadowoli tym, co mia. Trendy, druga pielgniarka, napenia komor dozownika rodkiem zwiotczajcym minie i jeszcze raz si upewnia, czy lekarstwo i dawka s waciwe. Dopiero wtedy przycisna wylot wtryskiwacza do ciaa pacjenta. Jos wiedzia, e na dziaanie leku musi poczeka. Odwrci si do pielgniarki. - Threndy, zechciej w tym czasie uporzdkowa narzdzia - poleci. - Paleel, na wszelki wypadek przynie drugi zestaw do operowania inteligentnych gadw. Tolk, chod tu i pom mi sklasyfikowa jego rany. Pielgniarki zakrztny si, eby wykona jego polecenia. Kiedy Tolk obesza st i stana obok niego, Jos pomyla, e jeli odezwie si szeptem, nikt go nie usyszy. - Dobrze si czujesz? - zapyta. Lorrdianka nie oderwaa spojrzenia od ran pacjenta. - Nic mi nie jest - szepna. - Chyba jednak co ci dolega - nie dawa za wygran Vondar. - Odkd stamtd wrcia, wydajesz si jaka... no c, nieobecna. Tolk popatrzya na niego, ale zaraz przeniosa spojrzenie na Nikta. - Wyglda na to, e jeden odamek utkwi w ledzionie... jeeli istoty tej rasy w ogle maj ledziony - powiedziaa, pokazujc zasklepion ran. - Nie zmieniaj tematu, Tolk - poprosi chirurg. Pielgniarka westchna. - Co mam ci powiedzie, Jos? - zapytaa. - To nie bya wizyta w orodku rozrywkowym. Widziaam osoby wylatujce w przestworza niczym dojrzae nasiona trzaskodrzewa. Szczliwi umierali od razu. - Ludzie umieraj tu kadego dnia - przypomnia Vondar. - Chyba zdya si do tego przyzwyczai. - To nie byo to samo - sprzeciwia si Lorrdianka. - To nie twoja wina, Tolk - stwierdzi Korelianin. Spojrzaa na niego uraona i chciaa co powiedzie, ale w tej samej chwili zwiotczay misie podbrzusza pacjenta pozwoli usce si cofn... i z odsonitej rany trysna fontanna purpurowej hemolimfy, ktra trafia w pier chirurga. Kilka nastpnych minut wszyscy mieli pene rce roboty z powstrzymywaniem wypywu wanego pynu ustrojowego. W kocu Jos cofn si od stou operacyjnego i powierzy to zadanie pielgniarkom i androidom. Musia si przebra i na nowo wysterylizowa rce, a to oznaczao, e powana rozmowa z Tolk si odwlecze.

Niech to zaraza. Nie zamierza si jednak poddawa. Wydarzyo si co zego, czego nie dao si wytumaczy tylko urazem po przeyciach na pokadzie fregaty MedStara. Tolk nie wyjawia mu caej prawdy, a on nie zamierza spocz, dopki jej nie odkryje. Barrissa Offee nie bardzo potrafia si skupi na zadaniu. Na ku w sali operacyjnej, gdzie przebywaa, lea onierz... a cisej cz onierza, bo jego nogi do polowy uda rozszarpa jaki szrapnel. Leczenie pacjenta miao polega na zastpieniu jego ng cybertronicznymi protezami... zrobotyzowanymi koczynami, ktre, po pokryciu warstw syntetycznej skry, nie powinny si prawie rni od prawdziwych, Zamierzajc przygotowa onierza do tego zabiegu, padawanka musiaa si posuy Moc, eby agodzi ukadowe wstrzsy jego organizmu. Wystarczyo uspokoi jego autonomiczny ukad nerwowy i pobudzi modyfikatory reakcji biologicznych, wic jej zadanie nie byo specjalnie skomplikowane. Wykonywaa je bezbdnie dziesitki razy i nie miaa powodu si obawia, e tym razem stanie si inaczej. Mimo to nie potrafia si do tego zabra. Od czasu tamtego olnienia, tamtego kosmicznego zespolenia, obawiaa si uwolni myli i zespoli z Moc. Nie istnia aden logiczny powd, eby si czego lka, ale ilekro usiowaa nawiza tak czno, czua si jak sparaliowana. Wiedziaa, e to niedobrze, zwaszcza z uwagi na rol, jak odgrywaa na powierzchni spustoszonego przez wojn Drongara. Wprawdzie od kilku dni pod jej opiek trafiao niewiele ofiar, ale w kadej chwili do Mobilnej Jednostki Chirurgicznej Siedem moga napyn potna fala rannych. Barrissa musiaaby wykorzysta wszystkie umiejtnoci, aby ocali ich od mierci. Nie mogaby pozwoli sobie na bezczynno. Doskonale o tym wiedziaa, ale jej serce wzdragao si przed nawizywaniem kontaktu, ktry od tak dawna stanowi cz jej ycia. Znalaza si w wyjtkowo kopotliwej sytuacji. Polecia penicemu dyur androidowi typu FX-7, eby na krtko ponownie umieci klona w kriourzdzeniu podtrzymujcym funkcje yciowe. Z takim zamtem w gowie nie wywiadczyaby przysugi pacjentowi, gdyby wpyna na modyfikatory jego reakcji biologicznych. Musiaa wyj z sali i uporzdkowa myli. Pomylaa, e moe ulg przyniesie jej gra w sabaka... Wrcia do kabiny, usiada na pryczy i wbia spojrzenie w przeciwleg cian. Szukaa towarzystwa, ale przebywanie w gronie przyjaci nie pozwolio jej odzyska jasnoci umysu. Wci jeszcze rozbrzmiewaa w nim potga tamtego doznania, ktre na pewno nie byo halucynacj, lecz czym rzeczywistym. Obecnie jednak docierao do niej tylko sabe echo, jak szmer pojedynczych kropli deszczu po burzliwej ulewie. Wizyta w kantynie, gra w karty i rozmowa na bahe tematy z lekarzami i pielgniarkami nie pomogy jej w niczym poza odwleczeniem rozwizania jej problemu. Nie moga si z niego zwierzy nikomu z przyjaci, bo co waciwie

Michael Reaves, Steve Perry 111 miaaby im powiedzie? Hej, Jos, wanie si zespoliam z galaktyk... a co z tym przypadkiem ortolaskiego wycieku wodnistego z nosa, ktrym ostatnio si zajmowae? Nikt nie mg jej pomc, bo aden jej znajomy nie zetkn si z niczym podobnym... a ju z pewnoci nikt z personelu medycznej bazy. Ciekawe, czy ktokolwiek tego dowiadczy... Barrissa nie sdzia, e jest najmdrzejsz yjc padawank, ale nie uwaaa si take za najgupsz. Orientowaa si, co zaszo. Przez przypadek zaaplikowaa sobie lecznicz dawk wycigu z boty. Nie miaa wtpliwoci, e istnieje bezporedni zwizek midzy niezamierzonym wstrzykniciem porcji specyfiku a niespodziewanym, obezwadniajcym zespoleniem z Moc. Nie wiedziaa wprawdzie, jak to si stao ani dlaczego, ale bya pewna, e leczniczy wywar spowodowa jeszcze jeden cud. Spotgowa intensywno jej zwizku z Moc tak bardzo, e nawet nie umiaaby tego oceni. Pamitaa, co czua, kiedy jeszcze jako dziewczynka nauczya si wada Moc. Miaa wraenie, e wczeniej ya w mrocznej jaskini i nagle dostaa lamp, ktra owietla jej drog. Poczua si, jakby widziaa, podczas gdy przedtem bdzia po omacku. To byo jej najintensywniejsze, najgbsze objawienie. Jednak w porwnaniu z tamtym doznaniem przeycie po wypadku na oddziale przypominao zastpienie lampy osobistym socem. To byo tak, jakby rozrniaa wyranie wszystkie szczegy cigncej si po horyzont bezkresnej rwniny, podczas gdy poprzednio dostrzegaa najwyej kt maego pokoju. Czua si jak jastrzbionietoperz, zdolny do wypatrzenia z odlegoci kilometra kamyka wielkoci kciuka, w porwnaniu ze lepym granitowym limakiem wyczuwajcym tylko to, co znajduje si kilka milimetrw przed nim. Zastanawiaa si, co to moe oznacza. Jej pierwsz reakcj bya ch skontaktowania si z nauczycielk. Mistrzyni Luminara Unduli na pewno potrafi odpowiedzie na jej pytanie albo zna osob, ktra rozproszyaby jej wtpliwoci. Tak czy owak, nie byo powodu, eby usiowa samodzielnie rozwika zagadk, zwaszcza kiedy miaa do dyspozycji bezkresne zasoby archiwalne wityni. Usiowaa nawiza czno kilkakrotnie, ale chyba miaa zepsuy komunikator. Wprawdzie wszystko wydawao si w porzdku, a testy obwodw i podzespow wypady pomylnie, ale nie syszaa adnego sygnau. Kto zakca czstotliwo jej urzdzenia i Barrissa nie moga uzyska dostpu nawet do wietlnej fali nonej. Nie miaa pojcia, dlaczego. Moe powodem bya jaka wojskowa operacja... Prawdopodobnie siy zbrojne separatystw albo Republiki posuyy si skomplikowanym urzdzeniem, ktre uniemoliwiao wysyanie sygnaw z powierzchni Drongara. A moe przyczynio si do tego zjawisko naturalne? W normalnej przestrzeni zdarzay si przecie elektryczne albo magnetyczne burze, ktre wywieray wpyw na nadprzestrze i uniemoliwiay przesyanie sygnaw komunikatorw. Soce Drongara byo mode, gorce i obfitowao w protuberancje wystarczajco silne, eby... Barrissa pozwolia sobie na peny rezygnacji gest. Zastanawianie si nad moliwymi przyczynami nie miao sensu. Musiaa porozmawia z osob, ktra

112 wiedziaa o Mocy wicej ni ona. Powinna si jej zwierzy i zapyta, co mona na to poradzi... i czy mona. Po powrocie do kabiny jeszcze raz wczya komunikator, ale jak moga si spodziewa - urzdzenie nadal nie dziaao. Istnia take inny, prosty i elegancki sposb: zaaplikowanie sobie nastpnej porcji ekstraktu boty. Barrissa bya pewna, e ponownie osignaby tamten niewysowiony stan. Gdyby tym razem si go spodziewaa i odpowiednio si przygotowaa, moe znalazaby odpowied na wszystkie drczce j wtpliwoci. Nie wtpia, e niezwyke dowiadczenie kryje w sobie ogrom wiedzy. Gdyby zrozumiaa istot tego objawienia, mogaby przekaza czonkom Rady prezent niezwykej wartoci. Nie umiaa sobie nawet wyobrazi cudw, jakich mgby dokona obdarzony tak potg prawdziwy mistrz Jedi. Gdyby pozostali przy yciu rycerze uzyskali dostp do tej samej potgi, ktrej zaznaa, mogliby zmieni koleje tej wojny, bez trudu pokona wojska hrabiego Dooku i przywrci pokj w galaktyce. Barrissa wierzya, e to moliwe, bo czua si, jakby sama moga osign te wszystkie cele. Gdyby taka mityczna potga staa si udziaem Luminary, Obi-Wana albo Yody, wszystko staoby si moliwe. Zastanawiaa si jednak, czy potrafi si dostatecznie przygotowa na to, eby da si znw ponie rwnie potnej fali. Nastpna moga przetoczy si po niej i nie wypuci jej z ucisku. Moga zawadn jej dusz i zmieni j w sposb wykraczajcy poza zdolno pojmowania kadego. Barrissa westchna. Do tego nie wystarcza jej talent i umiejtnoci. Chciaa, eby ko jej pomg, ale w bazie nie byo nikogo takiego. Barrissa dosza do wniosku, e dopki nie porozmawia z Mistrzyni Unduli, najlepiej bdzie nie robi niczego nieodwracalnego. Wiedziaa jednak, e powstrzymanie si od dziaania take nie jest takie proste, jak si wydaje. Wprawdzie tamta potga j przeraaa, ale jej wspomnienie cay czas j pocigao. Padawanka obawiaa si ponownego olnienia, ale zarazem walczya z pokus, eby jeszcze raz mu ulec. To byoby takie atwe! Pozostao jej jeszcze kilka dozownikowi yciodajnym wycigiem i wstrzyknicie sobie zawartoci ktrego potrwaoby najwyej sekund. Powinna tylko przyoy wylot dozownika do skry, przycisn guzik... Bardzo atwe. Barrissa obja si ramionami i wzdrygna. Poczua chd, ktry nie mia nic wsplnego z mrozem ani niegiem na dworze.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

113

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

20
- Witaj, Jos, drogi przyjacielu. Jak si czujesz? Vondar spojrza na empat. - Prawd mwic, miewaem w yciu lepsze dni - powiedzia. - Miewaem te lepsze miesice i lata, a nawet dziesiciolecia. - Ach, tak? Korelianin poczu si skrpowany i zacz si wierci na formokrzele. Mia nieatwe zadanie, bo mebel cigle zmienia ksztat, eby si jak najlepiej przystosowa do ruchw jego ciaa i zapewni mu wygod. - Chyba wiesz, uhm, o mnie i o Tolk - odpar w kocu. Equanin zaplt palce i pokiwa gow. - Jeszcze nie olepem ani nie oguchem - powiedzia. - No c... - zacz Jos. - Sdziem, e szybujemy wysoko niczym migacz na specjalnie dobranych dla nas harmonicznych, ostatnio jednak Tolk jakby... ostyga. - Jak to? Vondar westchn. Wszystko w gabinecie Klo miao pomaga pacjentom si odpry - wspczucie empaty, wystrj jego gabinetu, formokrzeso dla pacjenta - ale ilekro Jos go odwiedza, ani razu nie czu si swobodnie. Nie chodzio o to, e nie ufa mu czy e nie wierzy, podobnie jak wielu czonkw jego rodziny, i czytanie w mylach moe wywiera dobroczynny wpyw na pacjenta. Mia wrd przodkw i krewnych cae rzesze lekarzy, ale wikszo z nich negowaa myl o leczeniu za pomoc terapii umysowej. Wprawdzie jego ojciec nigdy by si do tego nie przyzna, ale Jos wiedzia, e starszy Vondar ma o wiele wicej zaufania do leczenia apatii, depresji, schizofrenii i podobnych chorb za pomoc odpowiednich dawek dopaminy, serotoniny i somatostatyny ni empatii. Jos wmawia sobie, e nie podziela jego uprzedze, ale nigdy w gabinecie Merita nie czu si odprony. Nie potrafiby powiedzie, dlaczego waciwie zdecydowa si tym razem wpa do jego kabiny. Nie by umwiony i po prostu wykorzysta okazj, e Merit jest wolny. Musia si zwierzy komu ze swojego problemu, a jego wsplokator mia mniej lat ni niektre pary butw Vondara.

114 - Wszystko midzy mn a Tolk ukadao si jak najlepiej, ale potem odleciaa na pokad fregaty MedStara, eby wzi udzia w Kursie Ustawicznego Ksztacenia Medycznego - podj w kocu. - Przebywaa tam w chwili eksplozji... a odkd wrcia, jest chodniejsza ni nieg za oknem twojego gabinetu. Merit pokiwa gow. - Jak sdzisz, dlaczego? - zapyta. - Gdybym to wiedzia, nie przyszedbym do ciebie - odpar Korelianin. - Moe posprzeczalicie si czy co w tym rodzaju? - podsun empata. - Nie. Merit znw kiwn gow i rozpar si w formofotelu, ktry zmieni ksztat, eby si dostosowa do zmienionej pozycji ciaa Equanina. - No c, po tamtym wypadku wiele osb wpado w przygnbienie - powiedzia. - Z tego, co syszaem, wynika, e to nie by wypadek - przypomnia Vondar. Merit wzruszy ramionami. - Ja take syszaem t pogosk - przyzna. - Naturalnie, ci na grze mog chcie, ebymy wanie tak myleli, bo gdyby to by akt sabotau, suby bezpieczestwa mogyby si czu zwolnione od odpowiedzialnoci. Republika nie bardzo potrafi zabezpiecza si przed podobnymi zarzutami. Jos pokrci gow. - Barrissa twierdzi, e to by sabota - powtrzy. - Nie mam powodu jej nie wierzy. - No c, dla naszej sprawy to i tak nie ma najmniejszego znaczenia - stwierdzi empata. - Niewane, czy to by wypadek, czy te akt sabotau. Liczy si tylko, e Tolk moga przey silniejszy wstrzs, ni si przyznaje. - Zastanawiaem si nad tym, ale to chyba niemoliwe - powiedzia Korelianin. W naszej bazie umiera wicej osb kadego miesica, a czasami nawet kadego tygodnia, ni zgino na pokadzie fregaty MedStara. Tolk czsto opiekuje si ciko rannymi i przed mierci patrzy im prosto w oczy. Dlaczego ich los nie miaby jej obchodzi bardziej ni tragedia osb, o ktre si nie troszczya i ktrych nawet nie znaa? - Nie mam pojcia - przyzna Equanin i umilk, jakby si nad czym zastanawia. - Co si stao? - zaniepokoi si Vondar. - Nic, nic - mrukn Merit. - Posuchaj, Klo, moe nie potrafi czyta z twarzy, nie jestem rycerzem Jedi ani empat, ale te nie wypadem z adowni transportowca melbulby - zdenerwowa si chirurg. - O co chodzi? - Jak dobrze znasz Tolk? - zapyla Merit. - Wiem, e pracujecie razem, odkd tu przyleciae, i e czy was jaka zayo, jak przypuszczam, take fizyczna. Mam racj? - No, masz - przyzna Vondar. - Ale... co wiesz o jej przeszoci? - cign empata. - O jej ziomkach, zwyczajach i rozwoju spoecznym? - Do czego zmierzasz?

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

115

Michael Reaves, Steve Perry

- Moe ma powody si tak zachowywa, a ty ich po prostu nie znasz - odpar Merit. - Moe w jej przeszoci kryje si co, czego ci nie wyjawia. - Chyba nie podoba mi si kierunek, w jakim zmierza ta rozmowa - oburzy si Jos. Empata unis rk przepraszajcym gestem. - Nie chciaem znieway Tolk - zastrzeg pospiesznie. - Wspomniaem o tym tylko dlatego, e, jak sam twierdzisz, nie istnieje aden rozsdny powd, dla ktrego powinna by bardziej zdenerwowana po eksplozji na pokadzie MedStara ni po tym wszystkim, co oglda codziennie w naszej bazie. Uwaam wic, e w gr moe wchodzi co innego. Jos spojrza na niego i zamruga. - Chcesz powiedzie, e moga mie co wsplnego z tamt eksplozj? - zapyta. - Naturalnie, e nie, Jos - achn si Merit. - Chc tylko powiedzie, e dzieje si z ni co, o czym nie masz pojcia. Gdyby wiedzia, moe mgby na to co poradzi. W najgorszym przypadku zorientowaby si w czym problem. Vondar si zamyli. - Na razie nie zdoaem jej nakoni do adnych zwierze - przyzna w kocu. - Wic nie masz praktycznie adnych informacji, eby pokusi si o jakie przypuszczenia - podsumowa empata. - Powiniene postara si dowiedzie czego wicej. Kto wie, moe to nic powanego... na przykad kwestia urazu z czasw dziecistwa, ktry wyzwoli stare wspomnienia. Dopki jednak nie zbierzesz wicej informacji, pozostaj ci tylko spekulacje... - Zawiesi gos, jakby chcia podkreli wagt ostatecznego wniosku. - A takie spekulacje nic ci nie pomog. Jos kiwn gow. Klo mia racj. Powinien porozmawia z Tolk i dowiedzie si, co naprawd nie daje jej spokoju. Czymkolwiek to byo, mogliby si razem z tym upora. Chyba e naprawd Lorrdianka miaa co wsplnego z tamt eksplozj... Pokrci gow. Wykluczone. Jeeli mg by w yciu czego pewien, to tego, e bez wzgldu na wszystko - Tolk nie maczaa palcw w rwnie odraajcej zbrodni. Jak mogaby si jej dopuci jakakolwiek pielgniarka? Ich zadanie polegao przecie na ratowaniu ycia, nie odbieraniu. - Dziki, Klo - powiedzia. - Chyba ju do zajem ci czasu. - Tamci wci jeszcze siedz w kantynie i graj w sabaka - zmieni temat empata. - I-Five cigle wygrywa. Spukaem si ze wszystkiego, co przeznaczyem na dzisiaj doda z wymuszonym umiechem. - Wanie dlatego wrciem wczeniej. Jos wsta. - Moe i ja tam zajrz, eby czego si napi i sprbowa szczcia - powiedzia. - Dobry pomys - pochwali Equanin. Vondar umiechn si i wyszed. Nie dotar jednak do kantyny.

116 W poowie drogi, kiedy zmagajc si z zimnem, przecina niezabudowan przestrze zwan Czworobokiem, usysza odgos podobny do huku pioruna i stan jak wryty. Co u licha? - pomyla. Chwil pniej temperatura powietrza zacza rosn. Wyczu to od razu, bo podnosia si bardzo szybko. Nie bardzo si zna na kaprysach pogody, ale wiedzia, e jeli ciepe powietrze miesza si z lodowatym, powstaj rne dziwne zjawiska... i wanie co takiego zaczynao si dzia przed jego oczami. Niemal natychmiast utworzya si gsta mga, ktra uniemoliwiaa zobaczenie czegokolwiek na odlego wiksz ni kilka metrw. Chirurg poczu te, e szarpi nim nadlatujce z rnych stron podmuchy wiatru. Niektre byy gorce, inne lodowate, ale jedne i drugie niosy tumany patkw topniejcego, zabarwionego przez zarodniki niegu. Od czasu do czasu na zamroony grunt spaday wielkie krople lodowatego deszczu. Raz po raz w gstej mgle pojawiay si niesamowite rozbyski elektrostatycznych wyadowa, ktre w przeszoci okrelano podobno mianem ognia Jedi. Jos zauway, e takie same wiateka jarz si na czubkach jego palcw, i postanowi sta bez ruchu. Naturalnie, do przebicia warstwy powietrza konieczna bya ogromna rnica potencjaw, a on nie mia na tyle duej pojemnoci, eby zgromadzio si w nim wystarczajco wiele adunkw elektrycznych. Mia nadziej, e nie grozi mu poraenie, ale... Kilka minut pniej mga zacza si rozprasza. Jos zauway, e wzrost temperatury spowodowa zwikszenie wilgotnoci powietrza. Poczu, e si poci, i zacz zdejmowa kolejne warstwy ubrania: najpierw paszcz, potem kurtk i w kocu nawet wierzchnie spodnie. Usysza, e pod podeszwami butw chlupie boto. - Wyglda na to, e powicenie Teedle nie byo daremne - rozleg si gos Dena Dhura. Jos rozejrza si i zobaczy, e z rzedniejcej mgy materializuje si drobny Sullustanin. - Zima szybko ustpuje. Vondar kiwn gow. Chyba rzeczywicie technicy uporali si w kocu z usterk kopuy siowego pola. Uwiadomi sobie jednak, ze zaczyna tskni za chodem. Kilka krokw dalej z mgy wyonia si sylwetka I-Five. Jos zauway, e android spoglda w gr, i take unis gow. Pierwszy raz od wielu tygodni byo wida bezlitosny blask soca Drongara. Korelianin przenis spojrzenie na I-5. - Chyba nasza sytuacja wraca do normy - powiedzia. - Rzeczywicie - przyzna automat. Jos rozejrza si po bazie. Sople lodu kurczyy si w oczach i znikay, boto stawao si coraz gbsze, a znad Wyyny Jasserak zaczo napywa na nowo cuchnce powietrze. Do peni szczcia brakowao tylko odgosu silnikw nadlatujcych adownikw. Gdy tylko o tym pomyla, w wilgotnym powietrzu da si sysze coraz goniejszy pomruk repulsorw. - Graj nasz piosenk - mrukn do androida.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

117

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

118

Odwrci si i ruszy do sali operacyjnej. Nie potrafiby powiedzie dlaczego, ale by zadowolony. Na dobre czy na ze, ale chyba sytuacja si normowaa. Moe na razie nie czekaj go adne niespodzianki. Chyba nie wymaga zbyt wiele od ycia? Moliwe... I-Five nie ruszy jednak za nim. Nie syszc dobiegajcego zza plecw chlupotu bota, Jos zwolni i obejrza si przez rami. - Pospiesz si! - zawoa. - Czeka na nas praca, nie pamitasz? Android odwrci si powoli i spojrza na niego. Dziki subtelnym byskom wiata w fotoreceptorach jego metalowa twarz wygldaa, jakby malowa si na niej zachwyt. - Pamitam - powiedzia. Jos stan. - Co pamitasz? - zapyta. - Wszystko.

ROZDZIA

21
Na licie osb opacanych przez Kairda figurowao nazwisko mczyzny, zwierzchnika ksenobotanikw nadzorujcych jako bory. Zawsze przewidujcy Nedijanin, jak zwykle przebrany za Kubaza, nie skpi kredytw, eby mczyzna dostarcza mu informacji o stanie zbiorw. Spotka si z nim w azience, ktrej drzwi zablokowa, eby nikt nie mg by wiadkiem ich rozmowy. Jak wikszo urzdze w Mobilnej Jednostce Chirurgicznej Siedem, filtry powietrza funkcjonoway sprawnie tylko od czasu do czasu, wic w pomieszczeniu unosi si wstrtny odr. Jeszcze gorzej mierdziaa jednak usyszana wiadomo. - Taka historia ju si kiedy wydarzya - stwierdzi ksenobotanik. - Czy syszae kiedykolwiek o elazoozinowej rolinie z Bogdena? - Nie. - To fascynujca rolina - cign mczyzna. - Prawie tak samo twarda jak durastal i bardzo popularna jako towar eksportowy do uprawiania w ogrdkach na dachach gmachw na Coruscant i innych planet Jdra galaktyki. Pdy roliny stanowi gwne poywienie ogromnych niedwiedzi renda i... - To rzeczywicie fascynujce, ale przejd do rzeczy - przerwa zniecierpliwiony Kaird. - Przepraszam - zreflektowa si ksenobotanik. - No c, co kilkadziesit lat wymieraj prawie wszystkie pdy elazoozinowca na powierzchni danej planety. Nikt nie ma pojcia, dlaczego tak si dzieje. Wyglda zupenie, jakby roliny porozumieway si za pomoc telepatii, ktra nakania prawie wszystkie naraz do obumierania. Najdziwniejsze jednak, e dziki tej samej telepatii obumieraj rwnoczenie pdy elazoozinowca na powierzchniach innych planet, oddalonych o wiele parsekw od Bogdena. Jedna z teorii gosi, e w DNA roliny pojawia si co w rodzaju ilociowej reakcji powikaniowej, ktra... - Wystarczy, jeeli mi powiesz, jaki to ma zwizek z bot - przerwa znw Kaird. Z trudem opiera si pokusie uduszenia mczyzny. - Jak wiesz, wszystkie roliny na powierzchni tej planety ulegaj nieustannym mutacjom, a bota nie jest wyjtkiem od tej reguy - podj ksenobotanik. - Niedawno

Michael Reaves, Steve Perry 119 doszo do kolejnej, ktra obja zasigiem chyba ca powierzchni Drongara. Nie mamy pojcia, dlaczego ani co j wywoao, ale wszystko wskazuje, e ta mutacja zmienia adaptogenne waciwoci boty. - Co to znaczy? - zapyta coraz bardziej zirytowany Nedijanin. - Jeeli proces bdzie nadal postpowa w tym kierunku, a wiele za tym przemawia, z punktu widzenia moliwych zastosowa nastpne pokolenie boty bdzie praktycznie do niczego - odpar mczyzna. - Bezwartociowe. Kaird zakl szeptem tak cicho, eby rozmwca go nie usysza. Jak mia powiedzie o tym swojemu vigowi? Nie ponosi za t sytuacj winy, bo nie mia na to adnego wpywu, ale vigowie Czarnego Soca synli z tego, e rozpylaj na atomy zwiastunw niepomylnych wieci. Nieraz robili to w przeszoci. - Kto o tym wie? - zapyta. - No c, nikt oprcz mnie i ciebie - odpar przeoony inspektorw. - Na razie nie zameldowaem o tym zwierzchnikom z wojska. Pomylaem, e zechcesz dowiedzie si wczeniej ni oni. - To dobrze - mrukn Nedijanin. - Czy moesz jeszcze jaki czas zwleka z wysianiem tego raportu? - Ale niezbyt dugo - zastrzeg mczyzna. - Pracownicy rozsianych po powierzchni kontynentu botanicznych placwek s zobowizani do przeprowadzania okresowych testw. Ich raporty przechodz przez moje rce i mog opni ich wysyk o tydzie czy dwa, ale nie duej. Sabsze partie zdarzaj si dosy czsto, ale powane mutacje wychodz szybko na jaw. - Botanik wzruszy ramionami. - To zbyt dua sensacja, eby utrzyma j dugo w tajemnicy. Z pocztku Kaird si zastanawia, czy nic zabi specjalisty. To byby najprostszy sposb, eby na dugo zapobiec szerzeniu si informacji. Potem jednak doszed do wniosku, e to nie byby waciwy sposb. Gdyby wyeliminowa botanika, na pewno jego miejsce zajby kto inny, kto mgby si nie da rwnie atwo przekupi. Lepiej byo, eby o terminie wysyki raportu decydowa kto posuszny. Jak zawsze, informacja oznaczaa wadz. Wiele mona byo osign w cigu krtkiego okresu, kiedy w gr wchodziy miliony, a moe nawet miliardy kredytw. - W porzdku - odezwa si w kocu. - Moesz liczy na du premi, ale zachowaj w tajemnicy t informacj tak dugo, jak zdoasz. Mczyzna przestpi niepewnie z nogi na nog. - Wylej mnie z pracy, jeeli si dowiedz - powiedzia. - Zaatwi ci lepiej patn - zapewni Kaird. - Zarobisz trzy razy wicej ni teraz. Botanik wbi w niego spojrzenie, ale nie odpowiedzia. - Zaufaj mi - cign Nedijanin. - Mam bardzo wielu wpywowych przyjaci. Wyj z kieszeni u pasa szecian kredytowy i rzuci go szefowi botanikw. Mczyzna przycisn guzik na jednej ciance i w powietrzu przed nim zmaterializowaa si wiecca czerwonym blaskiem liczba, ktrej wysoko rwnaa si jego dwuletniemu uposaeniu. - Fiu, fiu! - gwizdn zaskoczony.

120 - Na razie tyle, a potem bdzie wicej, jeeli utrzymasz t informacj w tajemnicy jeszcze dwa tygodnie - obieca Kaird. Mczyzna pokiwa gow, a na jego twarzy odmalowaa si chciwo. - Zaatwione - obieca. Kiedy wyszed, Kaird od razu opuci cuchnce pomieszczenie. Brnc w gbokim po kostki bocie do swojej kabiny - jaka szkoda, e panujca w cigu kilku poprzednich tygodni wspaniaa pogoda zakoczya si z chwil usunicia usterki kopuy! - zastanawia si nad sytuacj. Bota bya zawsze rolin kapryn, nic wic dziwnego, e niespodziewana zmiana klimatu z tropikalnego na podbiegunowy spowodowaa zagad niemal wszystkich miejscowych upraw. Wadze planoway zrekompensowa t strat zwikszonymi dostawami z innych obszarw. Wikszo zbiorw z kontynentu Tanlassa przechodzia przez magazyny Mobilnej Jednostki Chirurgicznej Siedem, wic jeli Thula i Squa Tront zmieni manifesty przewozowe. Czarne Soce powinno dosta prawie t sam ilo co poprzednio. Istniao jednak pewne prawdopodobiestwo, e plany Kairda nie zakocz si tak pomylnie, wic moe naprawd lepiej byo utrzymywa t wiadomo jeszcze kilka dni w tajemnicy. Kaird wiedzia jednak, e to tylko prodek. Jedynym sposobem rozwizania problemu byo jak najszybsze zdobycie jak najwikszej iloci boty, zamroenie jej w karbonicie i wyekspediowanie do wadcw Czarnego Soca, jeeli rolina miaa wkrtce zmieni si z cudownego specyfiku w bezwartociowy chwast, resztki skutecznie dziaajcej boty z pewnoci osign zawrotn warto. W czasach jego modoci ulubiona ciotka opowiedziaa mu historyjk o pewnym handlarzu. Wynikao z niej, e jeeli kto ma do sprzedania ostatni skrzynk rzadko spotykanego markowego rimblowina w cenie tysica kredytw za butelk i chce osign jak najwikszy zysk, powinien wypi wszystkie butelki oprcz jednej i zamkn ostatni w dobrze strzeonej piwnicy. W galaktyce nie brakowao bogaczy skonnych do zapacenia fortuny za co wyjtkowego; tacy nie zawracaliby sobie gowy kupowaniem czego, co nie byo unikatem. Pojedyncza butelka moga osign warto o wiele wysz ni caa skrzynka. Z powodu swoich waciwoci bota bya jednym z najcenniejszych specyfikw, wic gdyby nagle zdobycie nowych rolin okazao si niemoliwe, pozostae z poprzednich zbiorw zyskiwayby na wartoci szybciej ni okrt przyspieszajcy do prdkoci wiata. Bogata i ciko chora osoba zapaciaby krocie, byleby tylko odwlec spotkanie z przeznaczeniem. Dla kogo, czyje zwoki trafiay do przetwrni odpadw, kredyty i tak nie miay adnego znaczenia. Kaird rozwaa po kolei wszystkie moliwoci. Mgby ukra du ilo boty i postara si przemyci j z planety na pokadzie jakiego statku... Nie, to wizaoby si ze zbyt duym ryzykiem. Mg nie zapanowa nad wszystkimi elementami takiej akcji. Gdyby jego komunikator zacz wreszcie dziaa, mgby nawiza czno z Czarnym Socem. W cigu poprzednich kilku dni nie zdoa si jednak z nikim porozumie i chocia czno moga niebawem zosta przywrcona, w tym rozwizaniu take kry si spory element ryzyka. Kiedy mutacja wyjdzie na jaw,

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 121 wojskowi potroj strae, kradzie boty okae si niemoliwa, a jego sytuacja stanie si jeszcze gorsza. Naturalnie, nie mg nawet marzy o uyciu brutalnej siy. Czarne Soce byo potnym imperium przestpczym, ale czciej dziaao za pomoc trucizny w kielichu czy ukrytego sztyletu ni blastera lub wietlnego miecza. Sia ognia wszystkich blasterw w dyspozycji syndykatu nie dorwnywaa sile ognia broni armii klonw na powierzchni Drongara. Nedijanin wszed do kabiny, zablokowa zamek drzwi i z ulg zdj krpujcy ruchy strj Kubaza. Cay czas si zastanawia nad moliwymi wyjciami z sytuacji. Mia w odpowiednich miejscach swoich agentw, wic sama kradzie boty moga si uda, ale na przetransportowanie jej i ucieczk potrzebowa statku... i to na tyle szybkiego, eby umkn przeladowcom, gdyby odkryli kradzie, zanim Kaird oddali si od planety na bezpieczn odlego. Musia wic porwa odpowiedni jednostk, a take wykra kody dostpu, ktre umoliwiyby mu ucieczk. Kaird by pewien, e jego vigo nie bdzie zachwycony niespodziewan zmian sytuacji, wiedzia jednak, e wikszo jego obaw powinno umierzy pidziesit kilogramw skutecznie dziaajcej i zyskujcej na wartoci boty. Odetchn z ulg. Tak. Obecnie, kiedy mia zarysy planu, dopracowanie szczegw nie powinno mu sprawi wikszych trudnoci. Jego plan mia wszelkie szanse powodzenia, a ci, ktrzy krzyowali plany Nedijanina Kairda, nigdy nie doywali sdziwego wieku. Postanowi si skontaktowa z Falleenk i Umbaraninem, eby omwi szczegy kradziey. Potem pozostanie mu ju tylko porwanie odpowiedniego statku, ktry umoliwi mu realizacj drugiej czci planu. Udajc jednego z Milczcych, spdzi bezczynnie stanowczo zbyt duo czasu. Cieszy si, e nareszcie ma co do roboty. Zawsze lepiej si czu, gdy mg dziaa, ni kiedy tkwi bezczynnie w jednym miejscu.

Kiedy Den si obudzi, w jego gowie huczao niczym w czaszy benwabulaskiego dzwonu. Nie byo w tym nic dziwnego, bo poprzedniego wieczoru, zanim zasn, zapomnia pokn lekarstwo niwelujce skutki naduycia alkoholu. Uwiadomi sobie, e ostatnio coraz wicej zapomina. Pomyla, e pewnego dnia moe straci zmys kierunku... - Dziedoberek - usysza nagle dwiczny gosik. Przetar oczy i zobaczy Eyar Marath. Sullustanka staa na progu azienki i wycieraa rcznikiem mode ciao. Rzeczywicie dobry, pomyla ponuro. - Twj soniczny natrysk jest niesprawny - cigna piosenkarka, ciepo si umiechajc. - Musiaam si posuy rozpryskiwaczem wody. Jeeli take chcesz si odwiey, powiniene zaczeka, a nastpna porcja si ogrzeje. Reporter si umiechn. Wic mimo wszystko to nie sen, pomyla. Eyara przesza do gwnego pokoju i usiada na krawdzi jego pryczy.

122 - Naprawd si ciesz, e do ciebie przyszam, Den-la - powiedziaa, dodajc poufay przyrostek do jego imienia. - Ta-a, ja te - bkn reporter i usiad, eby moc na ni patrze. - Masz jakie ony? - zainteresowaa si piosenkarka. - Nigdy nie miaem doi czasu, eby si z kim zwiza - odpar Den i machn rk, jakby mia na myli wojn, swoj prac i wszystko inne. - A ty? Masz mw? - Nie- odpara Elara. - Prawdopodobnie minie jeszcze rok, zanim osign Gotowo. Oboje si umiechnli i Sullustanka zacza wkada buty. - Revoc twierdzi, e zostaniemy tu, dopki wojskowi nie ogosz koca kwarantanny zarzdzonej ze wzgldw bezpieczestwa, wic moe si jeszcze kiedy zobaczymy? - zaproponowaa. - Bardzo chtnie. Wrd Sullustan nie byo niczym niezwykym, e poznawali si jednego dnia, a nastpnego dnia dochodzio midzy nimi do zblienia. Dobrze znany dowcip gosi, e Sullustanie rzadko si gubi i zawsze potrafi znale drog do najbliszej sypialni... Eyara wstaa, wytara do sucha fady policzkowe i umiechna si jeszcze szerzej do reportera. - Jak wygldam? - zapytaa. - Jeste najpikniejsz istot pci eskiej w promieniu pidziesiciu parsekw zapewni j Den. - Prawdopodobnie jedyn, ale dziki za komplement - odpara piosenkarka. Ruszya do drzwi i reporter pomyla, e nie mgby si znale w przyjemniejszej sytuacji. Mio byo wiedzie, e wci jeszcze jest zdolny do podobnych uniesie. Eyara stana na progu, obejrzaa si i umiechna. - Przypominasz mi mojego dziadka - oznajmia. - To taki sodki staruszek. Wysza, a Den zosta w pokoju ze smtnie obwisymi fadami policzkowymi i szeroko otwartymi ustami. Jej dziadek, te mi co! - i pomyla ponuro. A moga zaczeka jeszcze z miesic, zanim by to powiedziaa...

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

123

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

22
Barrissa staraa si doskonali techniki wadania wietlnym mieczem, ale nie potrafia si skupi. Raz po raz tracia wyczucie czasu i rwnowagi, miaa take kopoty z oddychaniem... po prostu ze wszystkim. Nawet najprostsze sekwencje wykonywaa, jakby bya zakuta w ciasny metalowy pancerz. Miaa wraenie, e z trudem porusza koczynami. Znalaza kawaek suchego gruntu, wic przynajmniej nie musiaa sta po kostki w bocie, ale to niewiele pomagao. Kolejny raz zacza wykonywa podstawow sekwencj ruchw stosowanych podczas parady. Wo ozonu i pomruk klingi koiy jej zmysy, ale nie pomagay si skupi. W pewnej chwili wyczua, e kto si zblia. Wprawdzie po tak grzskim gruncie, penym gnijcej rolinnoci, nikt nie mg podej do niej bezszelestnie, ale pomruk energetycznego ostrza utrudnia usyszenie trzasku gazek, chlupotu bota i innych cichych odgosw, ktre ostrzegay o zblianiu si jakiej osoby. Na szczcie padawanka nie potrzebowaa ostrzeenia. Wyczya miecz, przypia go do pasa, odwrcia si i zobaczya Ulego. Mody chirurg umiechn si do niej. - Fatalnie - stwierdzi. Barrissa odpowiedziaa mu umiechem. - Nie moemy spotyka si w taki sposb - powiedziaa. - Znw wybrae si na spacer, eby chwyta iskroskrzyde owady dla matki? - Prbowaem, ale z powodu mrozu wyginy chyba wszystkie, jakie yy pod nasz kopu - oznajmi Uli. Nie dopisao mi dzisiaj szczcie. Wiesz, mam wraenie, e chyba tskni za niegiem i mrozem, chocia pki trway, okropnie narzekaem. Barrissa pokiwaa gow. Ona take odnosia podobne wraenie. Mimo wczesnej pory dnia tropikalne soce dawao si we znaki. Nawet osmotyczna tkanina jej paszcza nie wystarczaa, eby chroni ciao przed lejcym si z nieba arem. - Widz, e masz kopoty z wiczeniami - zauway Uli. - Wyglda na to, e jeste troch... - Drtwa? - podsuna moda padawanka. - Spita? Skrpowana? Divini kiwn gow.

124 - Chciaem powiedzie, e rozkojarzona, ale twoje okrelenia te pasuj - przyzna artobliwie. - To chyba nie jest wina twojej stopy, prawda? - Nie, nie - pospieszya z odpowiedzi Barrissa. - Moja rana zdya si zagoi. Chirurg znw pokiwa gow. - To dobrze - powiedzia. - Mgbym ci w czym pomc? - Czyby mia na myli masa? - zaartowaa uzdrowicielka. Uli si zaczerwieni i Barrissa pomylaa, e modzieniec wyglda niezwykle sympatycznie. Nagle, pod wpywem impulsu, postanowia opowiedzie mu o swoim problemie... naturalnie w oglnych zarysach. By lekarzem i sprawia wraenie yczliwego. Pomylaa, e w jej sytuacji jakakolwiek pomoc jest lepsza ni adna, a mody chirurg mg jej co doradzi. - Co wiesz o Mocy? - zapytaa. Divini wyglda na zaskoczonego. - Prawie nic - przyzna szczerze. - W yciu spotkaem tylko kilku Jedi, ktrzy jednak nic na ten temat nie mwili. Podczas studiw medycznych mwiono mi o istnieniu midichlorianw, wic wiem, e to organelle umoliwiajce w jaki sposb czno z Moc. Syszaem take krce na ten temat dziwne historie, ale jeeli chodzi o to, jak to dziaa i czym jest... Urwa i wzruszy ramionami. Barrissa kiwna gow. - W rzeczywistoci midichloriany mog powstawa dziki Mocy - zacza. Pomagaj jej przedostawa si do naszego kontinuum, nie na odwrt. Wystpuj izomorficznie na powierzchni kadej planety, na ktrej rozwino si ycie. Wyglda na to, e Moc naprawd przenika galaktyk, a moe nawet cay wszechwiat. Wszystko sprowadza si jednak do tego, e Jedi take nie wiedz, jak Moc dziaa i czym jest. Wiemy tylko, jak si z ni kontaktowa i jak si ni posugiwa. Pod wieloma wzgldami jestemy podobni do prymitywnych istot stojcych na brzegu rwcej rzeki. Moemy zanurzy do w jej nurcie, brodzi w wodzie i nawet stara si pywa, ale nie mamy pojcia, gdzie znajduje si jej rdo. Wiemy tylko, e Moc istnieje i e jest zwizana z yciem i wiadomoci na poziomie gbszym ni kwantowy. Uli pokiwa z namysem gow, jakby czeka na dalsze wyjanienia. Barrissa wiedziaa, e jej wykad jest na poziomie pogadanki dla dziewicioletnich dzieci, ale mody chirurg i tak sprawia wraenie zaciekawionego. Dosza do wniosku, e krc tak wok problemu, moe w ogle nie przejdzie do sedna sprawy. - Elementem nauki rycerza Jedi jest osignicie jak najlepszego zespolenia z Moc. Najwiksze sukcesy osigaj mistrzowie. Dziki mdroci i dowiadczeniu mog dokonywa czynw, ktre padawani, nie mwic o ignorantach, uwaaj za nadprzyrodzone. Zwizek z Moc wzmacnia nasz si, przesyca tlenem komrki ciaa i zmniejsza czas reakcji na bodce. Kiedy w parku na Coruscant widziaam, jak Mistrz Yoda unosi ska wielkoci rodzinnego wzka elektrycznego, robic tylko nieznaczny ruch rk. Zwizek z Moc pozwala osiga wyniki wielkie i wspaniae.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

125

Michael Reaves, Steve Perry

- Ale mona j take wykorzystywa w zym celu, prawda? - zapyta Uli. Rozmawialimy o tym przy poprzedniej okazji. Jest mody, ale bystry, pomylaa padawanka. - Rzeczywicie - przyznaa. - Jednym z rycerzy Jedi, ktrzy przeszli na Ciemn Stron Mocy, jest hrabia Dooku. W zamierzchych czasach yli take inni, ktrzy dali si jej skusi i ulegli pragnieniu zdobycia wadzy. Cztery tysice lat temu pewien Lord Sithw, Exar Kun, zniszczy cay gwiezdny system dziki niewaciwemu uyciu potgi Mocy. Jedi musi by cigle wiadom tej pokusy i pilnowa si, eby jej nie ulec. - Ale ty by tego nie to zrobia, prawda? - zapyta Uli. - Nie jeste kim, kto wie, e to co zego, i mimo to siga po zakazany owoc. - Wanie to jest najbardziej zdradliwe - przyznaa Barrissa. - Osoby ulegajce podszeptom Ciemnej Strony nie uwaaj si za zoczycw. Wierz w suszno swojego postpowania. S wicie przekonane, e kieruj si szlachetnymi pobudkami. Ciemna Strona wypacza ich rozumowanie i zaczynaj wyznawa zasad, e cel uwica stosowanie wszelkich rodkw, nawet najstraszliwszych. Uli przyglda si jaki czas paznokciowi kciuka. - Ale ty chyba nie zamierzasz... uhm, przej na Ciemn Stron? - wykrztusi w kocu. Przed rokiem, miesicem czy nawet tygodniem Barrissa rozemiaaby si, syszc takie podejrzenie, ale w obecnej sytuacji moga tylko pokrci gow. - Mam nadziej, e nie, ale to nie jest cieka z drogowskazem goszcym: Tam czai si potwr - powiedziaa. - To co w rodzaju stromego i liskiego zbocza, na ktrym kade potknicie moe spowodowa niepohamowany upadek. Znw zapada cisza. Wygldao, jakby Uli si nad czym zastanawia. - Rycerze Jedi maj swj kodeks etyczny, prawda? - podj w kocu. - Znaj rnic midzy dobrem a zem. - Naturalnie - przyznaa padawanka. - Nie mam wielkiego dowiadczenia, ale rozumiem, e wyczucie tej rnicy ma zazwyczaj w mniejszym czy w wikszym stopniu kada inteligentna istota - zacz z namysem Divini. - Jeeli si bardzo pragnie zje wysokokaloryczne ciastko z kremem, czasami mona udawa ignoranta, ale w gbi duszy si wie, e lepiej tego nie robi, bo to niezdrowe. Wydaje mi si, e wszyscy powinni ufa swoim odczuciom, zwaszcza kiedy w gr wchodzi co naprawd powanego. - Oczywicie, ale jeeli gra toczy si o wysokie stawki, trzeba by tego pewnym odpara Barrissa. - A spoywanie wysokokalorycznych ciastek z kremem nie figuruje wysoko na licie galaktycznych czynw zakazanych. - To zaley od rodzaju ciastka - zauway Uli z ciepym umiechem. Rozleg si cichy pisk i mody chirurg spojrza na chronometr. - Na mnie ju czas - powiedzia. Za kilka minut zaczyna si moja zmiana. Zobaczymy si pniej, Barrisso. - Bardzo chtnie - odpara padawanka. Uli pomacha jej i skierowa si ku kompleksowi operacyjnemu. Kiedy znikn, uzdrowicielka zacza si zastanawia nad ich rozmow. Ani sowem nie wspomniaa Ulemu o osobistym przeyciu i uwiadomia sobie, e chyba w

126 ogle nie zamierzaa tego robi, ale rozmowa pomoga jej skupi myli na problemie. Moga wrci do kabiny i odda si medytacjom albo - mimo e nie szo jej najlepiej powiczy wadanie wietlnym mieczem. Czasami musiaa si przemc, chocia bardzo chciaa zrezygnowa. Wci jednak nie uzyskaa odpowiedzi na najwaniejsze pytanie: czy przyjcie nastpnej porcji boty byoby dobrym pomysem. Czy ta droga wioda w kierunku chwalebnego pywania w rwcym prdzie Mocy, czy pogrenia si w zatchym leju ruchomych piaskw jej Ciemnej Strony? Uli nie potrafiby odpowiedzie na to pytanie. Prawd mwic, nie mg jej pomc nikt, kogo znaa w tej bazie, bo aden inny Jedi nie stan przed koniecznoci dokonania takiego wyboru. Pomoc ze strony jej mistrzyni czy kogokolwiek innego moga dotyczy najwyej teorii, nie praktyki. Zrb to albo nie rb w ogle, jak mia zwyczaj mawia Mistrz Yoda. Barriss drczyo niejasne, ale uporczywe przeczucie, e sama musi dokona tego wyboru. Wiedziaa jednak, e nawet jeeli wybierze czekanie i odoenie decyzji na pniej, moe skierowa si w niewaciw stron. Ponownie wczya kling wietlnego miecza. Zajmij myli czym innym, pomylaa. Zacznij robi co, co potrafisz. Twoja rozterka nie zniknie, nawet kiedy skoczysz. Niestety... Odkd uoy plan dziaania, Nedijanin Kaird poczu si o wiele lepiej. Spotka si ze swoimi agentami w innym, nowym przebraniu, tym razem otyego mczyzny. Na czas i miejsce spotkania wybra por obiadu i zatoczon stowk. Panowa w niej gwar i zaduch, jako e istoty wielu ras spoyway typowe dla siebie posiki. Nikt nie zwraca uwagi na Kairda, Thul i Squa Tronta. Czasami najlepsz kryjwk by rodek tumu. Otoczony uniemoliwiajc odczytywanie myli, solidn tarcz mentaln Nedijanin cicho i rzeczowo wymieni swoje dania. Jak mg si spodziewa, Falleenka i Umbaranin mieli sporo zastrzee. - Co takiego od razu pooy kres naszej dziaalnoci w tej bazie - stwierdzia Thula. Ugryza may ks zielonkawoniebieskiego rolinnego kotleta i wykrzywia si z obrzydzeniem. - Fuj! - burkna. - Co za marnotrawstwo smacznego spigagu! Kto powinien ugotowa kucharza w jego kotle. - Bez wtpienia spotkaby go wanie taki los, gdyby jego kuchnia nie spodobaa si tetrarsze Anaraka Cztery - odezwa si Squa Tront. - Tu nie musi si obawia rwnie drastycznych skutkw jak na rodzinnej planecie. - Ma szczcie - mrukna Thula, odsuwajc talerz na bok. Kaird postanowi skierowa rozmow na rzeczowe tory. - Pomylaem, e to powinien by kres waszej dziaalnoci - zacz, spogldajc na Umbaranina. - Doszlimy do wniosku, e napenienie naszego wiadra za jednym zamachem bdzie lepsze ni czekanie, a za kadym razem nakapie kilka kropli. Losy tej wojny s niepewne. Przez przypadek ko gupi z jednej albo drugiej strony moe unicestwi t planet, a wwczas nikt nie osignie adnych korzyci.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

127

Michael Reaves, Steve Perry

Waciwie nie kama, chocia nie miao to nic wsplnego z jego prawdziwymi powodami. Czarne Soce nie wiedziao o jego planie, wic powinien uywa raczej sowa ja, nie my. - To prawda - przyzna Squa Tront. - Ale jeeli sytuacja nie ulegnie zmianie, na dusz met zyskaby wicej dziki powolnemu kapaniu. - Bdziesz to jad? - zapytaa Thula Nedijanina. Kaird spojrza na swj talerz, na ktry rzucono niedbale grudki w paskudnych odcieniach brzu, zieleni i bieli. Nie mia pojcia, co dosta do jedzenia... zwaywszy na przebranie, prawdopodobnie by to przysmak, za ktrymi przepadaj istoty ludzkie. Jego zdaniem cuchn jak popsuty przetwarzacz odpadw w zatoczonej do granic moliwoci kosmicznej spelunce. - Prosz bardzo - powiedzia, przesuwajc rarytas w stron Falleenki. Spojrza na jej towarzysza. - Na dusz met wszyscy jestemy tylko pyem wpadajcym w otcha czarnej dziury - powiedzia. - Moje zadanie polega na spenianiu ycze wadcw Czarnego Soca, a wasze na spenianiu moich. Czy to jasne? Thula i Squa Tront wymienili spojrzenia i szybko przenieli je na Nedijanina. Jak na rozkaz rwnoczenie pokiwali gowami. - Jak najbardziej - oznajmili zgodnym chrem. Kaird wykrzywi w umiechu ludzk mask. - To wietnie - powiedzia. - Moecie liczy na premi wart ryzyka, na jakie si narazicie, gdyby tutejsze wadze wpady na wasz trop. Przemytnicy jeszcze raz spojrzeli po sobie. - No c, kopot w tym, e zanim ktokolwiek zauway zniknicie towaru, my powinnimy ju przemierza gwiezdne szlaki - zacz Squa Tront. - Mimo wszystko to wanie na nas padnie pierwsze podejrzenie. Mam nadziej, e wymylie sposb wycignicia nas z tego bagna? - Bardzo mi przykro, ale to wasz problem - odpar obojtnie Kaird. Pod sztucznym ciaem przebrania okropnie wierzbiaa go skra. Mia wraenie, e si gotuje. Wybra to przebranie, bo jego system filtrujcy zabezpiecza go przed wpywem dokuczliwych feromonw tej Falleenki. Mikrogranulki filtru spisyway si doskonale, czego nie mgby powiedzie o delikatnych splotach kanalikw umoliwiajcych wymian ciepa i o przewitach w tkaninie ubrania. Pomyla, e zawsze co w tych skomplikowanych kostiumach musi powodowa problemy. Mimo wszystko z jego przebra najlepszy by strj Milczcego. Thula przekna lin. - W takim razie najwaniejsze bdzie idealne zgranie w czasie - stwierdzia. Mamy do wyboru dwa rozwizania. Moemy skorzysta z cywilnego rodka gwiezdnego transportu, ale musimy to zrobi co najmniej kilka dni wczeniej, zanim szydo wyjdzie z worka. Moemy take wlizgn si potajemnie na pokad wojskowego wahadowca i by ju w drodze do orbitalnej stacji przesiadkowej, kiedy na powierzchni Drongara zacznie robi si gorco. - Nie wygldacie, jakbycie dopiero si wykluli z jaja - zauway Kaird. - Na pewno sobie poradzicie.

128 - Najgoniej przemawiaj kredyty - przypomnia Squa Tronl. - Najlepiej i najatwiej byoby kogo przekupi. - Racja - przyzna Nedijanin. - Bdziecie mieli ich do, eby sobie zaatwi stadion peen politykw. Umbaranin pokiwa gow. - Jasna sprawa - powiedzia. - Wic kiedy to ma by i ile bdziesz tego potrzebowa? - Pidziesit albo szedziesit kilogramw boty zamroonej w karbonicie w cigu najbliszego tygodnia - odpar zwile Kaird. - Ma mie ksztat niewielkiego osobistego nesesera z uchwytem do przenoszenia. Thula spojrzaa na niego. - Do tego dochodzi co najmniej nastpne dwadziecia kilogramw zamroonego karbonitu - zauwaya. - Dasz rad dwiga siedemdziesit czy osiemdziesit kilogramw bez obawy, e co sobie nadwerysz? - Jestem silniejszy, ni na to wygldam - uspokoi j Nedijanin. - A zreszt, moecie zainstalowa kka albo niewielki repulsor. Falleenka przeniosa spojrzenie na swojego towarzysza. Umbaranin kiwn gow. - W porzdku - powiedziaa. - Musimy mie dwa dni przewagi nad wszystkimi, ktrzy mog nas ciga. - Zaatwione - obieca agent Czarnego Soca. - Bdziecie mieli pi dni, eby wszystko zorganizowa, a ja odlec std dopiero dwa dni po was. - Wycign z kieszeni szecian kredytowy i pchn go po blacie stou w stron Umbaranina. Squa umiechn si na widok niewielkiej kostki, ale nie zaprotestowa, kiedy Falleenka sprztna mu j sprzed nosa. - Thula zajmuje si wszystkimi sprawami finansowymi - wyjani pogodnie. Jako ksigowy jestem do niczego. Przemytniczka ukrya szecian w zagbieniu zoonych doni. - Fiu, fiu! - odezwaa si, spogldajc na wywietlona sum kredytw. - Czarne Soce jest wicej ni hojne! Przebrany za otyego mczyzn Kaird wzruszy ramionami. - Dzielcie si tym bogactwem z tymi, z ktrymi musicie, bo to pomaga w prowadzeniu interesw - powiedzia. - Dziki temu kady bdzie szczliwy. Wszyscy troje wybuchnli beztroskim miechem. Jak ci si podoba widok ich otwartych ust? - pomyla Nedijanin. Istoty czekoksztatne maj zwyczaj obnaa zby i udawa, e to przyja. Kaird wsta od stolika, przeszed przez zatoczon jadalni i znikn w zamykanej od rodka azience. Wszed do niej jako tgi mczyzna, a wyszed w paszczu z kapturem Milczcego. Upodabniajce go do istoty ludzkiej sztuczne ciao rozpuci w ultrasonicznym utylizatorze odpadw, ktry speni swoj funkcj po przyciniciu odpowiedniego guzika. Nedijanin mia jeszcze w zapasie troch sztucznego ciaa na wypadek, gdyby go kiedy potrzebowa.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

129

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

130

Nie przejmowa si losem Falleenki ani Umbaranina. Drobni kombinatorzy, zodzieje i artyci oszuci synli z tego, e potrafili by pragmatykami. Nedijanin z Czarnego Soca chce to mie i jest gotw zapaci kad sum? aden problem, szefie. Powiedz tylko, gdzie, kiedy i ile. Kaird wiedzia jednak, e nastpny etap jego planu bdzie nastrcza troch wicej trudnoci. Do jego realizacji musia wybra statek wystarczajco szybki i dysponujcy na tyle duym zasigiem, eby pozwoli mu uciec ze skradzionym towarem. Jednostka nie musiaa mie duej adownoci... bo w najgorszym przypadku zamierza uciec tylko z pidziesicioma czy szedziesicioma kilogramami boty. Nawet gdyby towar by zatopiony w bloku karbonitu, nie powinien by na tyle duy, eby w razie potrzeby nie dao si go przypi pasami do fotela drugiego pilota. Naturalnie, mg doczy repulsor do bloku wacego ton czy dwie i popycha go przed sob rwnie atwo jak balon, ale tak duy przedmiot na pewno zwrciby uwag, a jednym z najwaniejszych zaoe jego planu byo to, eby nie rzuca si w oczy. Nawet najszybszy statek, jaki mgby porwa na powierzchni tej zapomnianej przez wszystkich planety, nie wyprzedzi nioscego potn energi strumienia naadowanych czstek z lufy dziaa. Kaird chcia si znale daleko poza zasigiem nie tylko stacjonarnych stanowisk artylerii, ale take pokadowej broni patrolowcw, zanim ktokolwiek zacznie myle o strzelaniu. Chciwo przyczynia si do upadku wielu zodziei, a Kaird nie zamierza docza do ich grona. Pidziesit kilogramw boty wartej tysice kredytw za gram i zoonej bezpiecznie w coruseaskich skarbcach Czarnego Soca znaczyo nieporwnanie wicej ni tona tego samego towaru rozpylonego na atomy przez bystrookiego artylerzyst Republiki... nie wspominajc o statku i pilocie, ktrzy sponliby przy tej okazji. Kaird cieszy si opini jednego z najlepszych agentw Czarnego Soca, zabjcy, ktry wyeliminowa dziesitki nieprzyjaci przestpczego syndykatu tak zrcznie, e ani razu nikt go nie aresztowa ani nawet nie podejrzewa, ale saw zawdzicza temu, e nie by zachanny ani gupi. Mia uoony plan gwny i plan rezerwowy, a nawet plan awaryjny na wypadek, gdyby poprzednie dwa nie wypaliy. Zdy upatrzy odpowiedni okrt, doskonale nadajcy si do jego celw. Zamierza wlizgn si na jego pokad najszybciej jak to moliwe, eby obejrze wszystkie urzdzenia. Korzystajc z tego, e stan podwyszonej gotowoci wanie odwoano, chcia si nim uda najpierw na pokad fregaty MedStara. Liczy na to, e jako czonek religijnego zakonu nie bdzie mia trudnoci z dostaniem si do luzy. Potem za wszystko powinno pj jak z patka. Niemal czu, jak otacza go chodne, krystalicznie czyste grskie powietrze rodzinnego Nedija...

ROZDZIA

23
Jos bardzo chciaby wypyta I-Five o szczegy odzyskania pamici ale niestety tego dnia musia ata wielu onierzy. Na og operacje nie byy trudne czy skomplikowane, wikszo polegaa na usuwaniu odamkw. Mniej wicej tym samym zajmowali si polowi chirurdzy na frontach wszystkich chyba wojen, jakie toczono w cigu ostatnich kilku tysicleci. Wygldao na to, e separatyci doskonale przyswoili sobie jedn z ponurych prawd kadej wojny: zabicie nieprzyjacielskiego onierza kosztowao wrogw tylko tyle, ile umieszczenie jego zwok w przetwrni odpadw, podczas gdy zranienie go wyczerpywao ich zasoby i przysparzao problemw personelowi medycznemu. Jos dokonywa przeszczepw spalonej skry i resekcji zmiadonych tkanek, usuwa uszkodzone organy i zastpowa je transplantami. Wydawao mu si, e czas pynie w zwolnionym tempie. Tolk asystowaa tego dnia innemu chirurgowi. Ilekro mg, usiowa pochwyci jej spojrzenie, ale bezskutecznie. Pielgniarka zerkaa na niego od czasu do czasu, ale zaraz znw zajmowaa si prac. Widoczne nad jej mask oczy nie zdradzay adnych uczu. Zanim zmiana Josa dobiega koca, pod jego domi przewino si dziewiciu onierzy. Vondar mia wraenie, e zasypia na stojco, co nie zdarzyo mu si od zakoczenia stau. W kocu uda si do azienki, spryska twarz i donie i zwily wosy letni wod, co czciowo pomogo mu si pozby zmczenia. Pamita jeszcze czasy, kiedy by w wieku Ulego - no c, moe troch starszy - i gdy znuenie spywao po nim niczym woda po grzbiecie Aqualishanina. Obecnie jednak, ilekro spojrza w lustro, wydawao mu si, e widzi coraz to nowe zmarszczki i wicej siwych wosw w zarocie na twarzy. Zaczyna wyglda... Na lito Stwrcy, pomyla ponuro, zaczynam wyglda jak wuj matki. Nie mia okazji porozmawia z Tolk, bo pielgniarka skoczya prac wczeniej i od tamtej pory jej nie widzia. Kiedy wyszed z azienki, natkn si na I-5, ktry opuszcza dezynfekcyjn komor operacyjnej sali. Poczenie nadfioletowego promieniowania i ultradwikw

Michael Reaves, Steve Perry 131 wystarczao do umiercenia wszystkich mikroorganizmw, jakie mogy si przedosta przez steryln stref otaczajc kadego pacjenta, ale android zawsze narzeka, e kilka minut po opuszczeniu komory czuje si, jakby szumiao mu w czujnikach dwikw. - Wic twierdzisz, e twoja pami cakowicie wrcia? - zagadn go Jos, kiedy IFive podszed do niego. - Sucham? - Zwiksz wzmocnienie natenia odbieranych sygnaw - burkn Vondar. Wspominae, e wszystko pamitasz. Powiedz wic, czy naprawd jeste ulubionym pieszczochem jakiej bogatej ksiniczki, czy te moe drub Shistavanena albo kim w tym rodzaju? - Jestem dokadnie tym, czym byem poprzednio, ale dzikuj, e zapytae odpar android. - Mwiem kiedy, e w mojej pamici istniej luki, ktre musz zosta wypenione. Teraz si wypeniy. Naprawa moich wewntrznych funkcji percepcyjnych zostaa ukoczona. - auj, e nie mog powiedzie tego samego o sobie - mrukn Jos. Przypomniae sobie co wartego wzmianki? Daj spokj, I-Five. Wiesz przecie, e moesz mi si zwierzy. Android przekrzywi gow. - Dlaczego tak bardzo chcesz to wiedzie? - zapyta. - No c, dlatego e... - zacz Korelianin i urwa. Waciwie dlaczego tak mu na tym zaleao? - Bo z tego, co opowiadae, wynika, e miae wiele przygd - podj w kocu. - Najpierw na Coruscant, a potem przemierzajc gwiezdne szlaki. A ja... Jeeli nie liczy Drongara, byem tylko na Coruscant i na Alderaanie. Patrz w lustro i z trudem rozpoznaj spogldajc na mnie stamtd podstarza bry protoplazmy. Kiedy powiedziae, e wszystko pamitasz, chyba pomylaem... Urwa i wzruszy ramionami. - e wykorzystasz okazj i pozwolisz wyobrani wyruszy na wycieczk krajoznawcz? - domyli si I-Five. - To te - przyzna Jos i umilk, jakby szuka waciwych sw. - Chyba powinienem opowiedzie o wszystkim Klo... - Jeeli chodzi o intuicj, rzeczywicie jest o wiele lepszy ni ja - przyzna android. - Wikszo lekarzy, szczeglnie ci z naszej bazy i inni podobni do nich, powie ci, e nie obawia si mierci, bo tyle si na ni napatrzyo - podj Vondar. - Kto wie, moe naprawd tak uwaaj. Jeeli jednak chodzi o mnie, wanie z tego powodu si jej boj... a przynajmniej boj si samej przeprawy na drug stron. - Moe padawanka Offee mogaby ci bardziej pomc ni... - zacz I-Five. - mier bywa na og bolesna i dugotrwaa - cign Korelianin, jakby go nie usysza. - To dziwne, zwaywszy na wszystkie dostpne w tej chwili rodki umierzajce bl i stymulujce. Mimo to na kad istot dysponujc wasn sztuczn planetoid wci jeszcze przypada miliard miliardw innych, co z trudem wi koniec z kocem. Pod tym wzgldem galaktyka prawdopodobnie nigdy si nie zmieni. - Istniej take inne moliwoci - stwierdzi android.

132 - To prawda - przyzna Jos. - Pod warunkiem, e si jest wystarczajco bogatym. Przeniesienie osobowoci, zamroenie w karbonicie i tak dalej... ale mnie dzieli od takich moliwoci wiele parsekw i chyba nigdy w yciu nie bd bogaty, wic... - Posuchaj, Jos - przerwa I-5 i zdumiony Vondar urwa w p zdania. Gos androida waciwie si nie zmieni - nadal mia to samo, trudne do okrelenia brzmienie, ktre wskazywao, e jego rdem jest wokabulator, nie krta - ale brzmiao w nim co dziwnego. Dopiero po chwili chirurg uwiadomi sobie, e android jeszcze nigdy do nikogo nie zwrci si po imieniu. - Z moich obserwacji zwyczajw spoecznych wynika, e to najodpowiedniejsza chwila, aby przypomnie ci o wszystkich wspaniaych zaletach, jakimi wy, istoty organiczne, przewyszacie mnie, istot elektromechaniczn - cign automat. - Jestecie na przykad zdolni do twrczego mylenia i wzlotw wyobrani, o jakich ja nie mog nawet marzy, bo moje podstawowe oprogramowanie nie obejmuje takich niuansw. Mimo to nie tskni za nimi. Nie pragn rozumie pikna ani sztuki. To samo dotyczy mioci i egzystencjalnych kryzysw yciowych w rodzaju takiego, jaki przeywasz w tej chwili. - Nigdy w to nie uwierz - odpar Vondar. - Przynajmniej masz poczucie humoru... - Take zaprogramowane - przypomnia I-Five. - Podobnie jak zaprogramowano je chyba wszystkim innym androidom, ktre na takim poziomie porozumiewaj si z istotami organicznymi. - Chciae si kiedy urn! - nie dawa za wygran Korelianin. - To prawda - przyzna spokojnie automat. - Nie powiedziaem, e moje oprogramowanie nie obejmuje emocji. Jedn z nich jest lojalno, a inn ciekawo. Brak tumikw twrczoci i rozszerzona sie percepcyjna pozwalaj mi ekstrapolowa uczucia. Dowiadczanie ulubionych emocji istot organicznych, nawet wywoywanych przez wpywajce na umys wywary, powinno mi, przynajmniej w teorii, pomc zrozumie te istoty. A skoro tkwi z wami w tej galaktyce, musz dysponowa wszystkimi informacjami, jakie uda mi si zdoby. Nie jestem jednak maym robocikiem z dziecicych bajek, ktry pragnie si sta istot organiczn, Jos. Jestem maszyn, bardzo skomplikowan i w zdumiewajcym stopniu zdoln do naladowania mylowych procesw istot organicznych, ale tylko maszyn. Prawd mwic, nie chc si sta nikim innym. Vondar przystan i spojrza na I-Five. Nie byby bardziej zaskoczony, gdyby jego rozmwca przemieni si nagle w trzygowego Kaminoanina. Poczu ku wasnemu zdumieniu, e ogarnia go gniew. Nieco wczeniej radykalnie zmieni swj pogld na wiat i moe jeszcze nie do koca przywyk do myli, e androidw nie powinno si traktowa jak elektronarzdzi z koczynami. Nie zamierza pozwala, eby I-5 znw namiesza mu w gowie. - Czy przypominasz sobie, jak kiedy gralimy w sabaka? - zapyta. Rozmawialimy wwczas o tym, w jaki sposb kada istota moe wiedzie, czy zostaa obdarzona samowiadomoci. - Przypominam sobie - odpar spokojnie android.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

133

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

134

- Powiedziae wtedy co takiego: By wiadomym na tyle, eby zadawa sobie to pytanie, jest rwnoznaczne z udzieleniem na nie odpowiedzi. Myl, e jeste wystarczajco wiadomy, aby uzyska odpowied na to pytanie. Prawd mwic, chyba ju sobie na nie odpowiedziae. Wic czemu si teraz wycofujesz i wypierasz wasnej wiadomoci? Ciekaw jestem, czy to ma co wsplnego z uzupenianiem luk w twojej pamici. Android nie od razu odpowiedzia. Cisza trwaa do dugo. Kiedy si w kocu odezwa, w jego gosie brzmiao wyrane zdumienie. - Wanie dokonaem porwnania subiektywnej aktywnoci nerwowej z informacjami na ten temat zapisanymi w moich wewntrznych bazach danych - zacz. - Wydaje mi si, e ogarnia mnie niepokj.

ROZDZIA

24
Czasami pseudonimy byway mylce. Szpieg na og korzysta z tego, pod jakim znali go pozostali w medycznej bazie. Czasem nazywa si Column, bo tak brzmia kryptonim, nadany przez jednego z funkcjonariuszy wywiadu separatystw hrabiego Dooku. Najrzadziej uywa przydomka Lens, pod jakim by znany jako agent Czarnego Soca. Naturalnie aden z tych przydomkw nie mia nic wsplnego z imieniem, jakie szpieg otrzyma po urodzeniu, a wszystkie skaday si na list, ktra - zalenie od okolicznoci - cigle si wyduaa. W obecnej chwili uywa kryptonimu Lens, bo pod takim zna go rozmwca. Istota siedzca naprzeciwko niego wygldaa jak otyy mczyzna, jednak pod maskujcymi zwaami tuszczu kry si Kaird, nedijaski gangster i skrytobjca. Siedzieli w pustym gabinecie askajiaskiej nadzorczyni laboratorium, ktra podczas okresu mrozw zapada na paskudn miejscow form cikiej grypy. Pracownica laboratorium leaa na oddziale zakanym i nieprdko miaa korzysta ze swojego gabinetu. Faszywy mczyzna przedstawi najwaniejsze zaoenia planu. Chodzio o wykradzenie duej iloci boty... a take o porwanie okrtu, na ktrego pokadzie mona byoby przetransportowa j poza Drongar. Plan nie mia najmniejszego sensu i Lens bez ogrdek powiedzia to Kairdowi. - Mamy swoje powody - usysza w odpowiedzi. - Dlaczego mi o tym wszystkim mwisz? - zapyla. - Jeste naszym agentem, wic wydawao mi si, e powinienem ci ostrzec odpar faszywy tucioch. - Kradzie na pewno spowoduje wszczcie dochodzenia. Powiniene by na to przygotowany. Lens si umiechn. - Jestem poza wszelkimi podejrzeniami - powiedzia. - Jaki jest prawdziwy powd? Przebranie istoty ludzkiej byo na tyle dobre, e jej umiech sprawia wraenie autentycznego. - Podobnie jak wszystkie inne wojny, take ta musi si kiedy skoczy - odpar jego rozmwca. - Niemniej interesy bd prowadzone take po jej zakoczeniu. Jeste

Michael Reaves, Steve Perry 135 dla nas cennym nabytkiem i moesz by nadal, kiedy ta wojna dobiegnie koca. Nie lubimy marnowa niczyjego talentu. Jego odpowied miaa wikszy sens, ale Lens czu, e nie usysza caej prawdy. - Jeszcze co przede mn ukrywasz, prawda? - zapyla. miech faszywej istoty ludzkiej take zabrzmia cakiem szczerze. - Rozmowa z kim, kto nie jest tpy ani niewtajemniczony, to prawdziwa przyjemno - powiedzia Kaird. Pochyli si nad stoem w stron Lensa. - Masz racj stwierdzi. - Chodzi o to, e twoje oficjalne obowizki zapewniaj ci dostp do pewnych informacji. - Nie nale do nich kody bezpieczestwa umoliwiajce przedostanie si na pokad zdolnego do latania w prni statku, zwaszcza wyposaonego w jednostki napdu nadwietlnego - zauway Lens. - To wiem, ale za to masz dostp do danych medycznych - stwierdzi Nedijanin. - Ma do nich dostp prawie kady pracownik personelu medycznego tej bazy przypomnia Lens. - Nie rozumiem, jak takie informacje maj ci pomc porwa gwiezdny statek. - A widziae kiedy dziecice klocki do zabawy w przewracank? - zapyta Kaird. - Mona ustawia je w dugie linie i cieki. Ostatni jest oddalony o setki albo i tysice od pierwszego, ale jeeli ustawi si je wystarczajco blisko siebie, przewrcenie pierwszego spowoduje wczeniej czy pniej upadek ostatniego. Lens pokiwa gow. - To prawda - przyzna. - Rozumiem, co chcesz przez to powiedzie. - Zamierzam najpierw poszpera w tych aktach - cign Kaird. - A kiedy si dowiem tego i owego, poprosz ci o konkretne informacje, ktre mog si okaza bardzo poyteczne. Naturalnie nie bd zawraca ci gowy niczym, do czego oficjalnie nie masz dostpu. - aden problem - zapewni Lens. - Przeka ci, czego potrzebujesz. - Doskonale. - Zapada krtka cisza. - Chciabym wywiadczy ci przysug. Przypuszczam, e suysz jeszcze komu oprcz Czarnego Soca, ale przedmiot twojego... i naszego zainteresowania na tej planecie przestanie mie wkrtce jakiekolwiek znaczenie. Lens zmarszczy brwi. - Co chcesz przez to powiedzie? - zapyta. - Istnieje tylko jeden powd, dla ktrego tu przebywamy - cign Nedijanin. Powd ten ju w tej chwili traci na znaczeniu, a niebawem straci je zupenie. - Chyba nie rozumiem - stwierdzi Lens. - Masz na myli bot? - Tak - przyzna Kaird. - Wyglda na to, e rolina przechodzi now mutacj, ktra pozbawi j zupenie adaptogennych waciwoci. Nastpne pokolenie boty nie bdzie miao wartoci wikszej ni pierwszy lepszy chwast na powierzchni Drongara. Jej skad chemiczny zmieni si tak bardzo, e jako lek stanie si bezuyteczna. A skoro Drongar jako taki nie ma adnej wartoci, zwaszcza strategicznej, siy zbrojne separatystw i Republiki nie bd ju miay powodw, eby tu duej pozostawa. -

136 Kaird rozoy rce i unis donie, jakby dla podkrelenia swoich sw. - Bdziemy mogli wszyscy wrci do domw. - Skd o tym wiesz? - zainteresowa si Lens. - To nie ma znaczenia - odpar Nedijanin. - Wiem jednak, e to prawda. Mwi ci o tym, bo kiedy odlec, moesz wykorzysta t informacj, eby pomc swoim przyjacioom sucym pod rozkazami hrabiego Dooku. Moe zechc przypuci ostateczny szturm i opanuj to, co jeszcze pozostanie z upraw wartociowej boty, bo kiedy ta resztka rwnie zmieni waciwoci, adnej innej nie zdobd. Przynajmniej nie na powierzchni Drongara. Zaskoczony informacj Lens zachowa milczenie. Nie widzia powodu, dla ktrego Kaird miaby kama. Kradzie duej iloci boty przyniosaby, przynajmniej porednio, szkod Republice, wic pod tym wzgldem yczy rozmwcy powodzenia. Jeeli jednak usyszana informacja bya prawdziwa, separatyci powinni opanowa jak najwicej wartociowych zbiorw boty, nawet mimo ryzyka zniszczenia reszty cennych upraw. Lepiej zdoby p bochenka ni obchodzi si smakiem. Musia jednak wymyli sposb zweryfikowania tej sensacji. - To cenna wiadomo - odezwa! si w kocu. - Dlaczego przekazujesz mi j za darmo? Siedzcy naprzeciwko niego Nedijanin w przebraniu tgiego mczyzny pokiwa energicznie gow. - Jak powiedziaem, wczeniej czy pniej ta wojna dobiegnie koca - oznajmi. Niewane dla nas, kto wygra, a kto przegra. Jeeli wywiadczymy ci przysug, ktrego dnia moesz mie okazj si nam zrewanowa. Czarne Soce ma dobr pami, zarwno jeeli chodzi o przyjaci, jak i wrogw. Mamy wielu jednych i drugich, ale nie zaszkodzi mie jednego przyjaciela wicej. Lens kiwn gow i si umiechn. Odpowied Kairda miaa sens, chocia bya do dwuznaczna. W przeszoci Czarne Soce robio tyle ciemnych interesw, e trzeba by dziewiciowymiarowego wycinka czasoprzestrzeni, eby wszystkie pomieci. Faszywy grubas wsta tak energicznie, e wprawi w ruch fady tuszczu. - Skontaktuj si z tob jutro albo pojutrze - obieca. - Niech mrz nigdy nie zmci ostroci twojego spojrzenia. Kiedy Nedijanin wyszed, Lens zacz si zastanawia. Gdyby informacje usyszane z ust agenta Czarnego Soca okazay si prawdziwe, naleaoby przekaza je zwierzchnikom. Szpieg wiedzia, e wtedy prawie na pewno losy wojny szybko si odwrc. Bardzo szybko. Powczc nogami, Jos czapa w stron swojej kabiny. Nie dzieli jej ju ani z Tolk, ani z Ulim. Twierdzc, e musi mie przestrze do rozmylania, lorrdiaska pielgniarka wyprowadzia si trzy dni wczeniej, a wkrtce po jej odejciu Uli przenis si do samodzielnego pomieszczenia. W ostatnim okresie Jos spdza

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 137 wikszo czasu albo w sali operacyjnej, albo w kantynie. Wraca do kabiny tylko wtedy, kiedy musia si przespa, a obecnie bardzo tego potrzebowa. Zaledwie si pooy, usysza coraz goniejszy basowy pomnik repulsorw nadlatujcych ldownikw. Dwik sta si tak intensywny, e Jos nie potrafiby nawet zgadn, ile maszyn nadlatuje. Pokrci gow. Paskudna sprawa dla wszystkich, ktrzy wanie w takiej chwili peni dyur... Nagle usysza wiergot osobistego komunikatora. Spodziewajc si niepomylnej wieci, wycign urzdzenie. - Sucham - powiedzia. - Miaa miejsce eksplozja i poar w przetwrni wodoru - oznajmi Uli. - Powane rany odnioso przynajmniej sto istot. Skierowano do nas dziewi ldownikw z trzydziestoma kilkoma ofiarami na pokadach. Wikszo ma powane poparzenia i... - Wanie skoczyem dyur w sali operacyjnej - przerwa Vondar. - Z trudem mog unierce, a co dopiero nimi operowa. - Wiem, wiem - przyzna modszy chirurg. - Ale jeden z chirurgicznych androidw wywoa eksplozj yrostabilizatora. Naprawa urzdzenia potrwa wiele godzin, a nam brakuje chirurgw. Pukownik Vaetes kaza mi si z tob skontaktowa. Jos westchn. - Niech to zaraza - mrukn z rezygnacj. Nawet nie mia siy si zoci. Czy to naprawd nigdy si nie skoczy?

Kiedy woy chirurgiczne rkawiczki i wszed do sali, androidy sanitariusze wnosili pierwszych pacjentw. Korelianin zobaczy Tolk, ktra na jego widok kiwna gow. Drobny gest, ale poczu si troch lepiej. Dobrze chocia, e tyle im pozostao. Podszed do stou, na ktry para androidw przekadaa pacjenta z noszy. Ranny by straszliwie poparzonym klonem. - Jakie rozpoznanie? - zapyta Vondar. - Oparzenia trzeciego stopnia na dwudziestu szeciu procentach powierzchni ciaa - zameldowa zwile jeden z chirurgicznych androidw diagnostycznych. - Oparzenia drugiego stopnia na kolejnych dwudziestu jeden procentach i pierwszego na siedemnastu. Ponadto jego jelito cienkie rozszarpa odamek rozerwanego zbiornika wodoru. Lewy dolny kwadrant, w poprzek. Do tego kilka otworw w lewym pucu, co spowodowao odm, i kawaek metalu w lewym oku. - Czyby instalacj zaatakoway roboty separatystw? - zdziwi si Jos. - Nie, prosz pana - odpar android diagnostyczny. - To by wypadek. Co wspaniaego, pomyla ponuro Jos. - Nie do, e naszych chopcw zabijaj wrogowie, to jeszcze sami wysadzamy w powietrze wasne instalacje. - Odwrci si do Threndy. - Przygotuj zestaw do likwidacji oparze - poleci. - Niech kto mu poda sto miligramw enkefaliny i wczy ultrasoniczny sterylizator. Musimy mu przeszczepi przynajmniej poow skry... Podczas operowania pierwszych piciu pacjentw Jos jeszcze jako si trzyma. Wszystkich uratowa.

138 Szstego jednak nie udao mu si ocali od mierci. Prawd, mwic, sam go zabi. By w poowie pierwszego etapu resekcji puca i operowa niesklonowanego mczyzn. Wycinajc laserowym skalpelem cz lewego pata, przypadkiem musn aort. Krew z zacinitej arterii trysna pod sam sufit niczym gejzer. - Niech kto wczy generator pola presyjnego! - krzykn Vondar. Tolk i Threndy asystoway Ulemu i Vaetesowi, ktrzy dokonywali transplantacji serca innego pacjenta, ale chirurgiczny android pomocniczy szybko skierowa pole presyjne na uszkodzon arteri i z idealn precyzj skupi je na przecitym miejscu. Niestety krew z arterii nadal wypywaa, bo natenie pola okazao si za mae. - Podkr jeszcze troch - rozkaza Jos. - Ile masz w tej chwili? - Sze koma cztery - odpar android. - Zwiksz do siedmiu - poleci Korelianin. - Panie doktorze, taka warto przekracza dopuszczalne parametry tkanki ludzkiego... - zacz automat. - Usuwam ograniczenie - warkn Jos. - Ma by siedem, jak powiedziaem. Kiedy android usucha, Vondar uwiadomi sobie swj bd. Lecy przed nim pacjent nie by jednym z klonw Fetta, u ktrych cianki naczy krwiononych miay zwikszon grubo, eby si nie daway tak atwo przebija. Jos mia do czynienia ze zwykym mczyzn co oznaczao, e... Aorta eksplodowaa od wewntrz, jakby kto umieci w niej niewielki adunek wybuchowy. - Niech mi kto pomoe! - wrzasn Jos. Wszystkie chirurgiczne aparaty typu puco-serce byy w uyciu, a dodatkowa para rk nie wystarczyaby do uratowania ycia pacjenta. Presyjne pole nie mogo powstrzyma wypywu krwi, a kiedy Vondar stara si podwiza rozerwan arteri, uwiadomi sobie, e jest za pno na wszelk interwencj. Mczyzna dozna silnego wstrzsu i zanim ktokolwiek zdy zastosowa cerebrostaz, na ekranie diagnostycznego urzdzenia pojawia si ciga linia. W cigu nastpnych dziesiciu minut Jos robi wszystko, co mg, eby przywrci pacjenta do ycia, ale bezskutecznie. Nie zdoa pobudzi do pracy jego serca. Na operacj czekao czterech innych rannych i chirurg wiedzia, co musi zrobi. Uzna pacjenta za zmarego i pozwoli, eby androidy sanitariusze wynieli go z sali operacyjnej. Nie mia innego wyjcia. Gdyby nadal powica uwag tylko jemu, naraziby ycic nastpnych rannych. A moe ich te zabijesz? - usysza nagle w gowie cichy zoliwy gos, kiedy sanitariusze kadli na stole nastpnego pacjenta. Nigdy w yciu nie czu si bardziej zmczony. Niech zaraza porwie t wojn!

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

139

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

25
Den siedzia naprzeciwko ugnaughtaskiego specjalisty mechanika, Roranda Zuzza, z uczuciem, jakby kto poda mu klucze do Coruscant na platynowej tacy. Zuzz przekazywa mu ju wczeniej cenne informacje, ale ani jednej tej wagi. - Jeste tego pewien? - zapyta. - Moesz pzekaza to dalij, Dhur, i zarobi przy okazja gr krydytw - odpar Ugnaught. - O, ta-a! - Gdzie si tego dowiedziae? Zuzz wyszczerzy zby w szerokim umiechu. - Od jidnej pani Ugnoughtki w Mobilnociowej Jednostce Chirurginej Dwynadzie w Ksenoby - wyjani mechanik. - Nazywa se Rachott i wbrost szaleje za mnom. Dokonuje wszystkich testw na miejscowych zbiorowiskach boty. - Dlaczego nikt mi wczeniej o tym nie powiedzia? - zainteresowa si Sullustanin. Krpa, niska istota wzruszya ramionami. - Pojicia ni mam - powiedziaa. - Rachott telko wykonywa testy i przekazuje rezultata. Wynika z nieich, e bota stawa si coraz mniej skutecznociowa. Kto jidnak ni dopuszcza do ujawniania tych rezultata. Nikt nie wi, dlaczego. Android kelner podjecha z nastpn szklaneczk trunku i Zuzz chwyci j, jakby zawieraa ostatni kropl pynu na zwrconej stale ku socu stronie planety. Den zastanawia si nad tym, co usysza. Jeeli bota naprawd tracia skuteczno, to bya prawdziwa sensacja. Specyfik by wart swojej masy w najczystszych ognioklejnotach, jeeli nie wicej, i gdyby rzeczywicie traci waciwoci, cena ostatnich skutecznych zbiorw wystrzeliaby daleko poza galaktyk. Jeli wiadomo si rozejdzie, wszyscy rzuc si na poszukiwania, eby zebra, ile si da. Mona by przey dostatnio reszt ycia dziki sprzeday tego, co by upchno si po kieszeniach... Ta-a, to bya prawdziwa sensacja. Przepustka do sawy, jaka zdarza si tylko raz w yciu. Gdyby przedstawi j we waciwy sposb - a wiedzia, e to potrafi - moe nawet otrzyma nagrod Poracsa. Co takiego urzdzioby go na reszt ycia.

140 Musia to potwierdzi, i to szybko. Musia opublikowa sensacj, zanim uprzedzi go kto inny. Wiedzia, e dziki niej naprawd zaistnieje. Kto wie, moe w przyszoci bd nazywali jego imieniem dziennikarskie akademie? Zapaci za trzy nastpne kolejki trunkw dla Ugnaughta i wyszed z kantyny. Powinien znale przynajmniej dwie osoby, ktre potwierdz prawdziwo otrzymanej informacji, ale doszed do przekonania, e waciwie wystarczy jedna. Po uzyskaniu potwierdzenia napisze artyku i wymyli sposb wysania go z Drongara. Na pewno mu si uda, chocia z gonika jego komunikatora nadal wydobyway si tylko trzaski i szum. Gdyby musia, by gotw choby wytatuowa informacj na plecach odlatujcego na przepustk onierza Republiki. Cokolwiek. Kiedy, oddychajc z wysikiem gorcym i cuchncym powietrzem, przecina niezabudowan przestrze, zauway Eyar. Sullustanka kierowaa si do stowki. Skrci, eby si z ni spotka. Nie byo wtpliwoci. Eyara to uosobienie pikna. Umiechna si na jego widok i oboje wymienili sowa rytualnego powitania. - Wygldasz na podnieconego - zauwaya piosenkarka. - Jak mgbym nie by podniecony w twojej obecnoci, Sodka Fadko? - zapyta. Eyara si rozemiaa. - Uwielbiam Sullustan, ktrzy mnie rozmieszaj - wyznaa. - Wyczuwam jednak, e jeste podekscytowany z innego powodu. - Owszem, z powodu pewnej informacji - oznajmi Den. - Sensacyjnej, jeeli okae si prawdziwa. - To fantastycznie! - Jej gos mia ciepe, szczere brzmienie. Reporter spojrza na Eyar i poczu tsknot za onami, ktrych nigdy nie polubi, i za rodzin, ktrej nie mia czasu zaoy. Zawsze liczya si dla niego tylko praca. Nie byo w jego yciu miejsca na obserwowanie dzieci wychodzcych pierwszy raz z rodzinnej jaskini, na wsuchiwanie si w ich miech czy napawanie si ciepem maonki - albo maonek w ku pod chodzcym przecieradem. Planowa, e zrobi to ktrego dnia, kiedy bdzie mia troch wicej wolnego czasu. Niestety nigdy dotd go nie mia. - Marszczysz brwi. O czym mylisz? - spytaa Sullustanka. Den westchn. - Jest par rzeczy, ktrych auj w moim sdziwym wieku - powiedzia. Piosenkarka obdarzya go promiennym umiechem. - Jeszcze nie jeste taki stary - zapewnia. - Podobno przypominam ci dziadka - odci si reporter. - To prawda, ale nasz rd zosta zaoony, kiedy dziadek by jeszcze bardzo mody - stwierdzia Eyara. - Do tej pory jest sprawny i aktywny. Ma sze on, czternacioro dzieci i dwadziecioro szecioro wnuczt. Dwa lata temu poj now on, ktra niedugo ma mu urodzi nastpne dziecko. - Imponujce - mrukn Sullustanin. - Czy kiedykolwiek mylae o powrocie do ojczyzny? - zagadna piosenkarka. Den pokiwa gow.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

141

Michael Reaves, Steve Perry

- Mylaem - przyzna. - Prawd mwic, ostatnio nawet czsto. Kursowanie z wojny na wojn jest mczce, a ja si chyba starzej. Nieraz si zastanawiaem, czy nie zrezygnowa z tego i nie wrci na Sullust, eby rozpocz prac w jakim miejscowym dzienniku. Moe udaoby mi si znale kilka sdziwych istot pci eskiej, na tyle zdesperowanych, eby mnie polubi. - Nie musiayby by sdziwe ani zdesperowane. - Piosenkarka przygldaa si pilnie swoim stopom. Den stan i spojrza na ni. - Uhm... moe tumiki moich uszu le funkcjonuj - zacz z namysem. - Co powiedziaa, Eyaro-la? Sullustanka odwrcia si i spojrzaa mu w oczy. - Kiedy ta wojna si skoczy i mj kontrakt wyganie, zamierzam wrci do domu i poszuka czego, co by si nadawao na maesk jaskini - oznajmia. - Co takiego? - achn si Den. - Chcesz si poegna z przemysem rozrywkowym? Piosenkarka znw si rozemiaa, co zabrzmiao, jakby rozsypaa gar dwikokrysztaw. - Znam kilku modych, ale powanych osobnikw pci mskiej - wyznaa po chwili. - Nie zrozum mnie le, byliby dobrymi ojcami i zamierzam jednego czy dwch polubi, ale chyba brakuje im czego w rodzaju... poczucia humoru. W mojej maeskiej jaskini zawsze znajdzie si miejsce dla Sullustanina z twoim charakterem, Den-la. Zdumiony reporter umiechn si do Eyary. - To najwspanialsza propozycja, jak usyszaem w cigu ostatniego boukka powiedzia. - Wic moesz uwaa j za oficjaln - zaproponowaa artystka. - Dzieci musz mie ojcw sprawnych i silnych, ale potrzebuj take starszych i mdrzejszych. Zaszczyciby moj jaskini, gdyby zechcia w niej zamieszka. Den zamruga; poczu w oczach dziwn wilgo. Niemoliwe, eby to byy zy, pomyla. Nie u takiego zrzdliwego starego cynika jak ja. Maestwo? Rodzina? Jaskinia pena krewnych i dzieci? Zawsze dotd uwaa, e to nie dla niego, e o czym takim nie moe nawet marzy. By niestrudzonym reporterem, ktry opuci rodzinn planet kilkadziesit lat wczeniej; zawsze przypuszcza, e zginie na polu jakiej bitwy albo zapije si na mier w spelunce penej szumowin i zoczycw. Kiedy jednak moda i sodka istota zaproponowaa mu inn moliwo... - Prosz, zastanw si nad tym - podja Sullustanka, biorc jego wahanie za wstp do odmowy. - Co ci powiem - przemwi Den. - Jeeli doyj koca tej wojny, uczyni wszystko, eby wrci do domu. - Urwa, eby gboko odetchn. - Uwaabym za wielki zaszczyt, gdybym mg poczy swoj jaskini z twoj. Zachwycona piosenkarka szeroko si umiechna. - Naprawd tak uwaasz? - zapytaa, a Den poczu, e jej entuzjazm, energia i rado ycia spywaj po nim niczym kaskady orzewiajcej wody. - Nie mog si

142 doczeka, kiedy powiem o tym pozostaym czonkom rodziny. Niech si dowiedz, e znajdzie si wrd nich Den Dhur, sawny reporter! - Wcale nie taki sawny - zaprotestowa skromnie Sullustanin. - Ukrywasz swj lichtarz pod korcem, Den-la - odpara Eyara. - Od wielu lat czytuj twoje reportae. Wszyscy na Sullucie dobrze wiedz, kim jeste. - To nieadnie drwi ze starszych - mrukn Den z udawan surowoci. - Nonsens - sprzeciwia si Eyara. - To szczera prawda. W labiryncie naszych jaski znam wiele dzieci, ktre marz, e bd takie jak ty, kiedy dorosn. - Nie mopakujesz? - nie dawa za wygran reporter. - Uhm, to znaczy... Sullustanka si rozemiaa. - Nie mopakuj - zapewnia, ujmujc go za rk. - Czy zechcesz pj ze mn do mojej kabiny i przypiecztowa t przysig? Naturalnie jeeli nie jeste zbyt zajty pisaniem swojej historii... Den si umiechn. - Historia moe poczeka - powiedzia. - Nie jest a tak wana. Dopiero kiedy to powiedzia, uwiadomi sobie, e to prawda. Mimo wszystko w yciu istniay sprawy waniejsze ni jutrzejsze wiadomoci czy nawet atwy zarobek. Kto by pomyla? Kiedy w kocu Den wyszed z kabiny Eyary, zapada zmierzch. Reporter zauway, e przed drzwiami kompleksu operacyjnego rozmawiaj Jos i I-Five. W pewnej chwili chirurg powiedzia co do androida, odwrci si i znikn za drzwiami. - Witaj, I-Five, wierny druhu! - wykrzykn Sullustanin. Na dwik jego gosu android si odwrci. Den podszed chwiejnie i artobliwie szturchn go w rami. - Mio ci znw widzie - powiedzia. - Co nowego? - Jeeli nie liczy ciebie? - zapyta automat. Reporter zachichota i obaj ruszyli w stron kantyny. Dla uczczenia ich przyszego zwizku maeskiego Eyara otworzya butelk wymienitego bothaskiego wina zboowego, ktre agodnie spywao w gardo reportera. Sullustanin czu si doskonale. Spdzajc czas w towarzystwie piosenkarki, poczy si za pomoc komunikatora z trzema zaufanymi osobami i uzyska od nich potwierdzenie wiarygodnoci otrzymanej informacji na temat boty. Mia ochot to uczci. - Hej, jestem po prostu w przyjaznym nastroju. Nie bdziesz wiedzia, co to znaczy, dopki sam nie sprbujesz - powiedzia androidowi. - A jeeli ju o tym mowa, musimy ci wreszcie przyj do naszego klubu. - Jaki klub masz na myli? - zapyta I-5. Den pogrozi mu palcem. - Tylko mi nie mw, e si wycofujesz - powiedzia. - Musisz dowiadczy radoci alkoholowego upojenia. To dobrze zrobi twojej krzemowej duszy. - Ach, o to chodzi - odpar android. - Prawd mwic, wymyliem absurdalnie prosty sposb osignicia tego celu. Czuj si zakopotany, e nie pomylaem o tym wczeniej.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

143

Michael Reaves, Steve Perry

- Czekam niecierpliwie na cig dalszy - przynagli go reporter. - Jak wspomniaem niedawno doktorowi Vondarowi, jestem w gruncie rzeczy tylko maszyn - zacz I-Five. - Mj procesor sieci synaptycznej jest heurystyczny, co oznacza, e mog ekstrapolowa nowe dane na podstawie znanych. Wyposaono mnie jednak w algorytmiczny podprocesor, ktry zaspokaja moje autonomiczne potrzeby. - W porzdku... - zacz Sullustanin. - Nie zrozumiae z tego ani sowa, prawda? - domyli si automat. - Chyba zrozumiaem dwa sowa, mj i jednak - odpar Den. - To co w rodzaju twojego przywspczulnego ukadu nerwowego, ktry kontroluje twoje oddychanie, bicie serca i tak dalej - wyjani I-Five. - Pilnuje funkcji twojego ciaa, ktre nie znajduj si pod wiadom kontrol. Wprawdzie nie musz oddycha, ale powinienem nieustannie nadzorowa rozmaite procesy: zachowywanie rwnowagi, smarowanie, funkcjonowanie przewodw energetycznych... - Dobrze, dobrze, ju rozumiem - przerwa pospiesznie Den. - Ale co to ma wsplnego ze strzeleniem sobie kilku gbszych? - To proste - odpar android. - Mj podprocesor daje si programowa. Mog wprowadzi do niego program symulujcy stan alkoholowego upojenia. Den stan i spojrza na niego. - Moesz... zaprogramowa, eby si upi? - zapyta, jakby nie chcia uwierzy wasnym uszom. - Mylaem, e nie wolno ci manipulowa przy obwodach czy podzespoach. - Chronione s tylko obwody, podzespoy i magistrale transmisji danych wyjani I-5. - Odkd jednak znikny wszystkie luki w mojej pamici, mam pewn swobod dziaania, jeeli chodzi o oprogramowanie. - Ile czasu moe ci to zaj? - zainteresowa si reporter. W gosie I-5 daa si sysze ledwo uchwytna, ale atwa do rozpoznania nutka dumy. - Wyposaono mnie w nanoprocesor typu AA-Jeden o pojemnoci pamici piciu eksabajtw, wyprodukowany przez SyntheTech i dziaajcy z czstotliwoci siedmiu petahercw. Napisaem ten program, zaledwie ci o nim wspomniaem. Zakodowanie podstawowego algorytmu i obliczenie jego parametrw funkcjonalnych zajo mi tylko sze koma jeden pikosekund. - O rety - jkn Sullustanin. - To... naprawd szybko! Przystanli, eby przepuci niewielkie stado astromechanicznych robotw typu R4, ktre, wiergoczc i popiskujc, przetoczyy si przed nimi. - Wic kiedy zamierzasz uruchomi ten program? - zapyta w kocu Den. - Kiedy planujesz si urn, jak powiadamy my, istoty organiczne? - Nie ma to jak teraz - odpar I-Five. - Jak powiadacie wy, istoty organiczne. Den zastanawia si kilka sekund. - W porzdku - odezwa si w kocu. - Przypuszczam, e mgby to zrobi gdziekolwiek, ale powiniene wiedzie, e naley przestrzega pewnych zwyczajw. A poza tym, chciabym ci towarzyszy. Ju w tej chwili szumi mi lekko w gowie i nie

144 mam nic przeciwko, eby zaszumiao jeszcze bardziej. Co wicej, nadchodzi pora sabaka i w kantynie bd pewnie wszyscy, ktrych moe to zainteresowa. - Doskonale - przyzna android. - Nie ma to jak dobra widownia. Den wskaza drzwi kantyny, proponujc, eby android poszed przodem, a kiedy I-Five usucha, ruszy za nim. Stare nedijaskie porzekado gosio, e Wielki Latajcy Drapienik zawsze jest przy tobie, nie dalej ni siedem dugoci skrzyda. T odlego wprawdzie powikszono, eby powiedzenie zachowywao suszno w caej galaktyce, ale zasada pozostawaa zawsze taka sama. Jeeli si powiedziao co osobie, ktra znaa kogo, kto zna kogo innego i tak dalej, mona byo nawiza kontakt niemal z kadym, choby ci oddzielao od niego nie wiadomo ilu osobnikw. Kaird, ponownie przebrany za jednego z Milczcych, sta w ciemnoci zapadajcej przed nadcigajc burz i obserwowa, jak jedna z pracownic personelu kuchennego opuszcza gwn stowk i kieruje si do swojej kabiny. Na powierzchni zajtej przez siy okupacyjne planety, na ktrej nie spotykao si adnych tubylcw, nedijaskie porzekado tym bardziej si sprawdzao. Jeeli przyj jako punkt odniesienia t istot pci eskiej, zaledwie dwie osoby oddzielay go od pilota niewielkiego okrtu, ktry zamierza porwa. Istota bya Twilekank, nazywaa si Ord Vorra i utrzymywaa kontakty z Biggsem Boganem, mczyzn i jednym z trzech pilotw, ktrzy na zmian zasiadali za sterami osobistego okrtu admiraa. Twilekank czy z mczyzn zwizek tyle godny wzmianki, co niezwyky - przynajmniej na powierzchni Drongara. Oboje byli namitnymi graczami w straga i oboje osignli w tej grze stopie adepta. Pradawna gra, ktrej celem byo doskonalenie strategii i taktyki, toczya si na prostej holograficznej planszy. Kady gracz dysponowa dwunastoma figurami, a osignicie mistrzostwa wymagao doskonaej pamici i wielu lat praktyki. Kaird grywa w straga, ale nigdy nie udao mu si powici grze tyle czasu, eby osign stopie adepta. Wydawao si czym niezwykym, e dwoje adeptw trafio na planet w rodzaju Drongara, ale byo zupenie naturalne, e oboje szybko dowiedzieli si o tym i skontaktowali ze sob. Pilot okrtu i kucharka... oboje grali w straga i oboje osignli poziom adepta. Ju sam ten zbieg okolicznoci wskazywa, e galaktyka jest miejscem bardzo dziwnym... o czym Kaird od dawna wietnie wiedzia. Idc za Twilekank przez niezabudowan przestrze, stara si trzyma jak najdalej. Gdyby go zauwaya, nie pomylaaby pewnie nic poza tym, e poda za ni jeden z Milczcych, ktry si wybra na wieczorny spacer, ale lepiej byo nie ryzykowa. Ciepy wiatr, zwiastujcy blisko deszczu, ledwo porusza przesycone wilgoci powietrze i z trudem rozprasza unoszcy si w nim wstrtny odr. Nedijanin sprawdzi wczeniej wspln kabin mieszkaln, w ktrej kwaterowaa Twilekanka, i uzna, e jest zbyt zatoczona i nie nadaje si do jego celu. Wiedzia jednak, e skoro haas i krztanina przeszkadzaj graczom w straga, bo rozpraszaj ich uwag, Vorra i Bogan

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 145 postaraj si znale miejsce, w ktrym bd mogli by sami. Nie eby takie rzeczy im przeszkadzay - podobno adepci straga potrafili planowa posunicia cztery ruchy naprzd porodku piluwiaskiej burzy salamandrowej - ale ilekro mogli, starali si tego unika. Kaird by pewien, e wczeniej czy pniej Twilekanka i mczyzna zaszyj si w odosobnionym miejscu, w ktrym bd si mogli oddawa ulubionej rozrywce bez niepodanego towarzystwa. Doszed do wniosku, e wtedy si z nimi skontaktuje. Vorra interesowaa Kairda tylko dlatego, e moga go zapozna z Boganem. Zdarzay si dni, kiedy mczyzna nie peni suby jako osobisty pilot admiraa Kersosa, ale nawet wwczas powinien zna aktualne kody bezpieczestwa admiralskiego okrtu. Nedijanin zamierza si dowiedzie, kiedy pilot bdzie mia wolne, a potem ju tylko kwesti czasu bdzie zgromadzenie tego, czego potrzebuje. W pewnej chwili Twilekanka wesza do niewielkiego sklepu. Kaird ukry si w gbokim cieniu wzniesionego po drugiej stronie uliczki przemysowego przetwarzacza odpadw, pod ktrym sta si praktycznie niewidoczny. Wiatr zacz si wzmaga, a wo nadchodzcego deszczu staa si bardziej intensywna. Nedijanin poci si i czeka. Wiedzia, e kopua pola siowego nie moe powstrzyma ulewy ani zapobiec parowaniu wody z kau. Kiedy wiele lat wczeniej eksperymentowano z kurtynami i kopuami pl siowych, nie zawsze brano takie problemy pod uwag, co uprzykrzao ycie mieszkacom i przysparzao im kopotw. Pod kopu gromadziy si cieplarniane gazy, ktre nie mogy uciec do atmosfery, a skraplajca si pod wewntrzn powierzchni para wodna powodowaa gste mgy i zwikszaa ilo opadw. Do ujemnych stron takiego rozwizania naleaa take zmniejszona ilo wieego powietrza do oddychania. Z uwagi na to rodowiskowe parametry nieco wczeniej naprawionej kopuy ustawiono w taki sam sposb jak przed feriami zimowymi, jak obecnie okielano tamten okres. W praktyce oznaczao to, e wrciy warunki klimatyczne, dziki ktrym na skrach dewbackw pojawiay si krople potu. Wszystko wskazywao, e nowy admira odziedziczy osobisty okrt poprzedniego dowdcy, a przynajmniej uzyska zgod na uywanie tej szybkiej jednostki. Kaird pochwala takie posunicie. Okrt by zmodyfikowanym surroniaskim promem szturmowym o opywowych ksztatach i jednostce napdowej zoonej z czterech silnikw jonowych klasy A2 i czterech klasy A2,50. Nedijanin sysza, e jednostka osiga bardzo du prdko podczas lotw w atmosferze i pod tym wzgldem dorwnuje gwiezdnemu myliwcowi typu N-l z planety Naboo, a take, co najwaniejsze, rwnie szybko przyspiesza do prdkoci nadwietlnej. Nie wolno byo take zapomina, e dysponuje uzbrojeniem w postaci sprzonych dziaek laserowych i jonowych. Miaa niespena trzydzieci metrw dugoci i zapasy paliwa wystarczajce na dugi lot... o wiele wicej ni potrzeba, eby przetransportowa Kairda z powierzchni Drongara do siedziby wadcw Czarnego Soca na Coruscant. Nedijanin uzna, e kiedy tam dotrze i zaatwi interes, sprbuje zatrzyma porwany okrt i powrci na jego pokadzie do ojczyzny. Do przyprszonych niegiem szczytw gr Nedija...

146 Twilekanka wysza ze sklepu z niewielkim pakunkiem. Jeeli kto interesowa si pozbawionymi upierzenia istotami dwunonymi, bya nawet cakiem urodziwa, ale o wiele za cika jak na gust Kairda. Nedijanki wyglday wiotko, bo miay koci puste w rodku, i wanie taki standard urody by ideaem dla Nedijan. Vorra odesza w gstniejc ciemno, ale Kaird zwalczy ch, eby j nadal ledzi. Nie widzia powodu do popiechu. Wybra ofiary i zamierza dowiedzie si na ich temat wszystkiego, co moliwe. Lens mia mu przekaza ich dane medyczne, a urzdnik z dziau kadr informacje na temat przebiegu ich suby. Od cenzora zatrudnionego w orodku przechwytywania rozmw zamierza wycign kopie rozmw, jakie prowadzili z przyjacimi i krewnymi. W cigu niespena dnia powinien zgromadzi na temat obojga tyle informacji, ile byo moliwe. Chcia znale w nich punkt zaczepienia, jaki pozbawiony wikszego znaczenia drobiazg, na ktrym mgby oprze szkielet planu. Naturalnie, niedoskonaego planu, ale podczas suby dla Czarnego Soca Kaird dowiedzia si, e ukadane plany nie musz by idealne. Zawsze naleao zostawia w nich troch miejsca na improwizacj w nieprzewidzianych sytuacjach. Naturalnie, Kaird musia przewidzie moliwo ich zaistnienia, i pomyle o przedsiwziciu odpowiednich krokw. Zamierza przystpi do dziaania dopiero, kiedy uzna plan za dobry. Gdyby wszystko potoczyo si po jego myli, realizacja powinna przebiec bez problemw, ale jeeli si pojawi, musi si z nimi upora. Z wasnego dowiadczenia wiedzia, e wczeniej czy pniej zawsze jakie si zdarzaj. Pomyla, e za kilka dni zasidzie za sterami nowego okrtu, przetransportuje wart krocie adunek, przekae go wadcom Czarnego Soca i uzyska ich zgod na przejcie na wczeniejsz emerytur. A potem bdzie y dugo i szczliwie a do Ostatecznego Lotu... Wilgotne powietrze przecia byskawica i niemal od razu rozleg si huk pioruna, co oznaczao, e wyadowanie miao miejsce blisko, bardzo blisko. Ju po chwili spod kopuy zaczy spada pierwsze wielkie krople deszczu. Kaird doszed do wniosku, e pora si gdzie schroni. Tego wieczoru zebra wystarczajco wiele informacji. Nie powinien zabiera si do nastpnej sprawy, dopki nie zakoczy poprzedniej. Musia pamita o przepisie matki Gniazda na gulasz z taboreta: zawsze powinno si zaczyna od schwytania zwierzcia... Szpieg Column poczu al, a nawet co w rodzaju wyrzutw sumienia, kiedy wysa zakodowan wiadomo do zwierzchnikw z komrki wywiadu separatystw. Dugo si bi z mylami, czy to suszne posunicie, ale doszed do wniosku, e kady powinien robi, co musi. Wysa wic wiadomo i wiedzia, e nawet gdyby chcia, nie zdoa jej powstrzyma przed dotarciem do adresata. Transmisja zakoczya si bez problemu, chocia sygnay przesyane na terenie bazy byway czsto zakcane i przerywane. Win za to ponosio szerokopasmowe urzdzenie zaguszajce najnowszej generacji, zainstalowane nieco wczeniej na polanie w dungli, mniej wicej pi kilometrw od jednostki. Kopoty z cznoci nie byy na tyle powane, eby wzbudzi czyjekolwiek podejrzenia, ale zapewniay mu

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 147 ochron, ilekro musia odebra albo wysa jak wiadomo. Oficjalnie twierdzono, e powodem przerw w cznoci s plamy na socu. Jak zwykle, posuy si wyjtkowo skomplikowanym szyfrem. Zazwyczaj stosowanie go stanowio zwyk strat czasu, ale w tym przypadku byo nieuniknion koniecznoci. Nie mg dopuci, eby Republika przechwycia i poznaa tre wanie tego meldunku. Wiedzia, e rozszyfrowanie wiadomoci wywoa u adresata, mwic ogldnie, wielk konsternacj. Spodziewa si, e odbiorca nie od razu w ni uwierzy, i pragnc zweryfikowa prawdziwo informacji, poprosi go dwa, a moe nawet trzy razy o potwierdzenie. Nie chodzio o brak zaufania, ale o nabranie pewnoci. Separatyci nie mogli sobie pozwoli na zgromadzenie duych sil i wysanie ich do decydujcego ataku, dopki istniaa jakakolwiek moliwo, e nadawca popeni gupi bd podczas kodowania. Co takiego? Nie, nie mwiem, e bota traci na wartoci. Powiedziaem, e Bothanie maj kruche koci... Column umiechn si, ale szybko spowania. Jego zadanie na powierzchni Drongara dobiegao koca. Nawet jeeli atak separatystw nie bdzie uderzeniem, po ktrym Republika padnie na kolana, przynajmniej zada jej naprawd dotkliwy cios. Prawdziw tragedi byo, e podczas tego ataku zginie na pewno wielu czonkw personelu nie tylko tej, ale take innych mobilnych jednostek chirurgicznych. Szpieg wiedzia jednak, e klamka zapada: wiadomo zostaa wysana, nic na to nie poradzi. Powinien zacz si zastanawia, jak odlecie z powierzchni tej planety. Na pewno podczas dalszej kariery odwiedzi jeszcze wiele planet, na ktrych bdzie znany pod innymi pseudonimami. Agent o jego umiejtnociach i przedsibiorczoci zawsze mg liczy na to, e kto zechce wykorzysta jego talent. Podkopywanie fundamentw Republiki kawaek po kawaku byo mudne, ale - na dusz met - skuteczne. Column wiedzia, e to wszystko prawda. Obawia si jednak, e bdzie mu bardzo trudno spojrze w oczy niektrym osobom - a zwaszcza jednej i udawa, e nic nie wie o nadcigajcej zagadzie. Nie mia jednak innego wyjcia. Gdyby nie patrzy w ich oczy i zachowywa si inaczej ni zazwyczaj, kto mgby powzi podejrzenia, a to miaoby dla niego katastrofalne skutki. Szpieg odwrci si w stron drzwi. Nadszed czas, eby wmiesza si w tum i udawa przyjaciela wszystkich, cieszy si, bawi i kocha... dopki pozostao jeszcze troch czasu.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

148

ROZDZIA

26
Olnienie przyszo w najmniej oczekiwanej chwili, kiedy Barrissa braa prysznic, eby doczy do grona czekajcych w kantynie graczy w sabaka. Nawet kiedy natrysk ultrasoniczny w jej kabinie dziaa prawidowo, wolaa poddawa ciao dziaaniu strumieni zimnej wody ni ultradwikw. Signa po rcznik, eby wytrze twarz i rce; kiedy popatrzya na swoje odbicie w lustrze, przysza jej do gowy pewna myl: Odpowied znajdziesz w Mocy. Nie powinna uwaa tego za objawienie. Syszaa to co najmniej tysice razy, niczym litani, ktrej wysuchiwa kady dorastajcy ucze Jedi: Jeeli masz wtpliwoci, zaufaj Mocy. Moe nie zawsze potrafisz prawidowo interpretowa jej podszepty, ale Moc nigdy nie kamie. Barrissa o tym wiedziaa. Nauczya si tego bardzo wczenie i w miar jak dorastaa, sowa te znaczyy dla niej coraz wicej. Nigdy w to nie wtpia. Moc nie zawodzia... bya wieczna, nieskoczona i wszechobecna. Zawsze udzielaa odpowiedzi, trzeba byo tylko wiedzie, jak si do niej zbliy, o co zapyta i gdzie spojrze. Ile razy te same sowa wypowiadaa mistrzyni Unduli, agodnie i z pewnoci siebie, wynikajc z cakowitego przewiadczenia o ich prawdziwoci? Posu si Moc, Barrisso. Nie myl, nie martw si, nie pozwl si wika w drobiazgi, nie poddawaj si niepokojom. Po prostu posu si Moc, zaufaj jej i zespl si z ni, bo wanie w niej yj rycerze Jedi. Nie w przeszoci ani w przyszoci, ale w trwajcej ca wieczno radosnej wiadomoci, w ktrej istnieje tylko chwila obecna. Nie pozwl, eby strach czy poraka powstrzymay ci przed wykorzystaniem tej szansy. Barrissa wytara twarz, powiesia rcznik i spojrzaa w lustro. Zobaczya w nim swoje oblicze, spokojniejsze i bardziej odprone ni kiedykolwiek od dugiego czasu. Naturalnie. Nagle wszystko stao si bardzo proste... niczym jedna ze skomplikowanych zagadek, jakie zawsze zadawa Mistrz Yoda, ilekro chcia komu pomc oczyci umys z liniowych poj i myli. Jej problem by nastpujcy: jak ustali, czy powinna ponownie wstrzykn sobie porcj wycigu boty, eby zwikszy si zespolenia z Moc? Zapytaj Mocy.

149

Michael Reaves, Steve Perry

Co w jej dotychczasowym yciu pomogo jej najsilniej, najskuteczniej i najpeniej zespoli si z Moc? Odpowied moga by tylko jedna: bota. Widziaa oczami wyobrani Mistrza Yod, jak umiecha si agodnie i kiwa gow. Bota bya kluczem otwierajcym drzwi do nowych sposobw postrzegania. Za tymi drzwiami cigna si cieka, a ona moga poda ni do miejsca, w ktrym kryy si odpowiedzi na jej problemy. Nie byo sensu duej zwleka. Barrissa otworzya szuflad stojcej obok pryczy szafki i wycigna jeden z pozostaych dozownikw z wycigiem boty. Gboko odetchna, przyoya do przedramienia wylot urzdzenia i przycisna guzik na obudowie. Od razu poczua narastajce uniesienie, jakby tamto pierwsze dowiadczenie uczulio jej zmysy i przygotowao j w jaki sposb na nastpne. Ponownie odniosa zdumiewajce wraenie swojskoci w poczeniu z zachwytem i zdumieniem z powodu kolejnego doznania... ogarno j zapierajce dech w piersi uczucie, tak wszechogarniajce, jakby cigno si w nieskoczono... Moda padawanka sdzia, e jest na to przygotowana, ale si mylia. Doznanie byo po prostu zbyt... potne. Nie potrafia zrozumie, jak moe je przyj, wchon i przetworzy. Wymykao si jej ograniczonej zdolnoci pojmowania. Czua si, jakby usiowaa zamkn w dwch wymiarach ponce wielofasetkowe pikno ogniokrysztau. Nawet nie moga zacz tego rozumie swoimi ograniczonymi zmysami. Uwiadomia sobie jednak, e wcale nie musi. Powinna si tylko odpry i zespoli z Moc. Doznanie byo wzniose i cudowne, a zarazem straszliwe... Przestaa si obawia, e to zudzenie. Niektrzy mogliby powiedzie, e to nie jest prawdziwe zespolenie z Moc, skoro uzyskaa je dziki czynnikowi zewntrznemu, zamiast poprzez medytacj, skupienie czy wewntrzny spokj. Pewnie kiedy sama by tak powiedziaa... kiedy, ale nie w obecnej chwili. Kosmiczna jedno nie moga by niczym innym oprcz prawdy... moda padawanka bya tego pewna jak niczego w yciu. Nie liczyo si, jak tam dotara. Wane, e w kocu si znalaza. Czua si jak kto wygodniay, kto nagle staje przed olbrzymim stoem, suto zastawionym najwspanialszymi potrawami. Trudno byoby jej wybra spord nich, ale moda padawanka wiedziaa podwiadomie, e to moliwe. Nagle jej st zawirowa, zmieni ksztat i sta si mieszanin najrniejszych kolorw. Wygldao to jak splecione nici rnobarwnych kolonii zarodnikw na mrocznym niebie Drongara, jak obejmujca ca galaktyk gigantyczna tkanina, tak skomplikowana i pikna, e w jej oczach zakrciy si zy. Obraz przypomina mistrzowskie dzieo sztuki, niewiarygodnie pikne, wprost trudne do opisania... Zaraz, zaraz. Chwileczk. Dzieo sztuki byo wprawdzie doskonae, ale Barrissa zauwaya w nim co niezwykego. We wzorze istniay dziwne skazy, rozrzucone po niezmierzonej przestrzeni niewielkie defekty, pozornie bez znaczenia. Uzdrowicielka domylaa si jednak, e s w jaki sposb konieczne, niczym szwy w przdzy istnienia... moe niedoskonae, ale nieuniknione. Bez nich tkanina po prostu by si rozprua.

150 Barrissa signa myl do jednej ze spltanych nici. Zobaczya, e powiksza si i przemieszcza, staje si w jaki sposb czytelna... Znaczenie tego szczegu dotaro do niej nie w sowach, nie w obrazach, zapachach, smakach, dwikach czy dotyku. Uzdrowicielka odbieraa to wszystkimi zmysami naraz - byo to odczucie, jakiego nie doznawaa adna inna istota cielesna... Sama stanowia cz tej tkaniny; dopiero po chwili zrozumiaa, na czym polega skaza w jej wzorze. Ich jednostka znalaza si w niebezpieczestwie. Po jej terenie kry ten sam szpieg, ktry odpowiada za eksplozj transportowca i fregaty MedStara. Nie zgin, jak wszyscy przypuszczali, ale wci y. Co gorsza, przedsiwzi kroki, ktre - gdyby nikt nie pokrzyowa jego planw - mogy si przyczyni do mierci wszystkich czonkw personelu jednostki. W cigu czasu krtszego ni mgnienie oka Barnssa dowiedziaa si take czego wicej: jak to ma nastpi, dlaczego, gdzie i kiedy - ale chwil pniej jej wizja znikna. Zawirowaa i spona w eksplozji energii, nad ktr nie potrafia zapanowa. Padawanka stwierdzia, e nie pamita adnych szczegw. Skupia si i wytya umys, eby je sobie przypomnie, bo uwiadamiaa sobie, jak due maj znaczenie, ale stwierdzia, e co jej przeszkadza... Zorientowaa si, e pynie bezwadnie, jakby porwana przez rozszalay nurt wezbranej rzeki. Poczua, e prd miota ni niczym gazk to w t, to znw w tamt stron. Pyna w nurcie, ale do niego nie naleaa. Zrozumiaa, e to wina tamtej skazy. Widziaa j i signa do niej mylami, ale nie miaa wystarczajcych umiejtnoci ani do energii, aby nad ni zapanowa. Wreszcie, starajc si to osign, w jaki sposb zakcia przepyw Mocy. Stracia punkt oparcia i zelizgna si z twardego gruntu, na ktrym trwaa dziki spokojowi ducha. Pozwolia, eby porwa j burzliwy prd, eby unis j w d rzeki... Nie pozwoli na to. Miaa do energii. A za duo. I zamierzaa si ni posuy. Sprbowaa gdzie zakotwiczy, ale nie miaa przed sob niczego trwaego, co mogaby potraktowa jako punkt odniesienia. Pyna dalej, unoszona przez rwcy nurt, ktry miota ni we wszystkie strony, obraca z boku na bok i odbiera orientacj. W gbi duszy rozpaczliwie szukaa okrele na co, co nie dawao si opisa. Poszukiwaa mylowych odpowiednikw, ktre pozwoliyby jej wyodrbni si z chaosu. Staraa si osign spokj i skupi, ale nie potrafia. Czua si, jakby pyna w prawdziwej rzece. Woda dostawaa si do jej ust, a prd usiowa wcign j pod powierzchni. Rzuca ni, wypiera dech z puc i stara si j udusi niczym lawina. Wraenie byo niepodobne do adnego, jakie kiedykolwiek odczuwaa. Pyna w nurcie Mocy. W pewnej chwili wydao si jej, e syszy wypowiadane cicho sowa. Gos brzmia znajomo, ale nie od razu go rozpoznaa. Zrezygnuj, mwi. Nie walcz z prdem. Nabierz powietrza i pozwl, eby ci wcign pod powierzchni... Nie! - pomylaa padawanka. Zapanuj nad nim, posu si nim, wykorzystam go...

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

151

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

152

Jeeli nie usuchasz, zginiesz! Barrissa wyczua w znajomym gosie trosk i niepokj. W gbi duszy przyznawaa racj mwicej osobie. Dopiero jednak kiedy zaczerpna powietrza, odprya si i pogrya w wodzie, odgada tosamo swojej rozmwczyni: mistrzyni Unduli... Ockna si i stwierdzia, e siedzi na pryczy. Zamrugaa nerwowo, jak kto wyrwany chwil wczeniej z gbokiego snu. Nie musiaa patrze na chronometr, aby wiedzie, e upyno duo, bardzo duo czasu. Wstrzykna sobie porcj boty mniej wicej w poudnie, a obecnie byo ju ciemno. Wstaa, podesza do okna, rozjania je i spojrzaa na zewntrz. Saba powiata kopuy pola siowego nie przesaniaa blasku gwiazd wieccych wysoko na bezchmurnym niebie. Konstelacje pokonay dopiero poow nocnej drogi, wic musiaa si zblia pnoc. Jej doznanie musiao wic trwa co najmniej dwanacie godzin. Znalaza si w miejscu, w ktrym nigdy nie bya. Podejrzewaa, e czego takiego nie dowiadczy jeszcze nikt inny, przynajmniej adna spord znanych jej osb. Odwrcia si plecami do okna. Czua si odwieona, jakby cay ten czas przespaa. Nie bya godna ani spragniona, nie czua take potrzeby udania si do azienki. Umiechna si do siebie. W jej umyle wci jeszcze ywe byo wspomnienie tego, co przeya. Wirowao w jej gowie, skpane w blasku wiata, dwikw, zapachw, smakw i dotyku... Wanie tak mgby wyglda mj zwizek z Moc, pomylaa. Tak powinien wyglda. Cay czas... Zmarszczya brwi, bo poczua, e co delikatnie napiera na jej umys. Ach, tak... skaza. Zapowiadaa zagad mobilnej jednostki chirurgicznej. W kosmicznej skali nie miaa adnego znaczenia dla wtku ani osnowy mistrzowskiej tkaniny, a mimo to w niej tkwia, a wraz z ni niezliczone inne skazy. Barrissa wiedziaa, e te wady s konieczne i wyeliminowanie wszystkich jest niemoliwe, niektre jednak mog i powinny zosta usunite. Personelowi jednostki zagraao miertelne niebezpieczestwo. Padawanka bya pewna, e dowiedziaa si o tym nie bez powodu. Nie moga siedzie bezczynnie. Powinna jako wykorzysta t informacj.

ROZDZIA

27
Den jeszcze nigdy nie widzia, eby w kantynie panowa taki cisk, ale dopiero po chwili zorientowa si, dlaczego. Nastpnego dnia czonkowie zespou artystycznego HoloNetowego Przedsibiorstwa Rozrywkowego zamierzali wzbi troch kosmicznego pyu, jak mieli zwyczaj mawia weterani gwiezdnych szlakw. Odlatywali z Drongara, eby wywiza si z pozostaych zobowiza trasy koncertowej, wic postanowili uczci t okazj. Kiedy Den i I-Five weszli do kantyny, reporter zatoczy si jak po silnym ciosie. W sali unosia si sodka wo przyprawowych paeczek i gumy, a take rnych napojw alkoholowych, ale ponad wszystko wybija si odr cia istot kilkunastu ras. Duszne, parne powietrze wydawao si gste i cikie jak gungaski gulasz rybny. Sullustanin spojrza na androida. - Na pewno chcesz przechodzi przez to wszystko? - zapyta. - Tutejszy klimat wydaje mi si wrcz idealny - odpar I-5. - Bardziej przypomina atmosfer, jak mona znale jakie dwadziecia kilometrw pod podstaw chmur Bespina - mrukn Den. Powid spojrzeniem po zatoczonym pomieszczeniu. Wielu artystw taczyo - a przynajmniej usiowao - w rytm muzyki czonkw Modalnych Wzw, grajcych ulubione kawaki na tyle gono, e najwysze tony docieray chyba do uszu czonkw zaogi fregaty MedStara. W swojej karierze reportera Sullustanin odwiedza wiele haaliwych, zatoczonych i niechlujnych spelunek, ale z czystym sumieniem mg uzna wanie t za jedn z najbardziej obskurnych. Wygldao jednak, e I-Five to nie przeszkadza. - Tradycja, pamitasz? - zapyta, spogldajc wymownie na towarzysza. Przecisn si midzy par taczcych Ortolan i po prostu wmiesza w tum goci. Den westchn. Chyba powinienem mie go na oku, zanim kto postanowi wykorzysta go jako wykaaczk, pomyla. Nie mia jednak pojcia, jak wcieli pomys w ycie, bo Sullustanie zaliczali si do najniszych istot w cywilizowanej czci galaktyki. Mimo to, starajc si unika ng, ostrg, macek i innych koczyn dolnych goci kantyny, zacz si przeciska przez tum. Nigdzie jednak nie zobaczy ani ladu protokolarnego androida. W kocu, w

Michael Reaves, Steve Perry 153 trosce o wasne bezpieczestwo - a przynajmniej w obawie, eby kto nie zmiady palcw jego ng - wspi si na stolik zajmowany przez pijanego klona, ktremu jaki czas wczeniej urwa si holowideogram. Dopiero wwczas zobaczy gowy goci przecitnego wzrostu. W tumie zauway take kilka wyszych istot, a wrd nich Wookiego, na ktrego zwrci uwag podczas pierwszego i jedynego wystpu zespou artystycznego. Ramiona i gowa tego osobnika wystaway sporo ponad tum. Wygldao na to, e wielk rado sprawia mu picie piwa i e chciaby si nim podzieli z innymi gomi kantyny, bo oblewa zawartoci kufla wszystkich wok siebie. Pijany Wookie. Ju to wystarczao, eby wczeniej czy pniej sytuacja w kantynie staa si naprawd ciekawa. Wodzc spojrzeniem po zatoczonej sali, Den zauway w pewnej chwili stojcego pod cian Klo Merita. Empata mia zamylony wyraz twarzy i trzyma w poronitej sierci rce szklaneczk z trunkiem. Equanie nie synli ze szczeglnie wysokiego wzrostu - przerastali wikszo istot najwyej o sze centymetrw - ale byli barczyci i masywni. Prawdopodobnie Klo way wicej ni Wookie, nawet gdyby dorzuci Ugnaughta czy dwch. Reporter otworzy usta, eby krzykn na powitanie, ale zrezygnowa. Sdzc z miny empaty, mona byo si domyli, e przydaoby mu si troch lekarstwa, ktre zazwyczaj aplikowa swoim pacjentom. - Den? Zaskoczony Sullustanin odwrci si i zauway, e do jego stolika podchodzi Tolk le Trene. Lorrdianka take wygldaa o wiele za powanie jak na miejsce beztroskiej zabawy. - Nie widziae przypadkiem Josa? - zapytaa. Den pokrci gow. - Jestem tu zaledwie od kilku minut - powiedzia. - Musz go zale - oznajmia pielgniarka, bardziej do siebie ni do reportera. Z powodu panujcego haasu Sullustanin nie usysza nastpnych sw. Pochyli si ku niej. - Sucham?! - krzykn, ale Tolk odwrcia si i bez sowa wmieszaa w tum go. W jej spojrzeniu Den zauway co dziwnego. Nie by pewien, co, ale na widok twarzy Tolk przyszo mu do gowy stare sakiyaskie powiedzenie o flensorze przelatujcym nad czyim grobem. Poczu, ze z przeraenia zatrzsy si jego fady policzkowe. Brrr! W kocu wypatrzy I-Five. Android sta obok artysty komika, Epoha Trebora. Wyglda na pogronego w rozmowie, gestykulowa jednak o wiele ywiej, ni mia zwyczaj. Den nie mia pojcia, co mwi android, bo w takim haasie nie na wiele przydaway si nawet wraliwe sullustaskie uszy, ale cokolwiek to byo, po kadym zdaniu I-Five mczyzna krztusi si ze miechu.

154 Wyglda na to, e ywio wyrwa si z magnetycznej butelki, pomyla reporter. Android chyba w kocu wdroy program, ktry Den zacz nazywa w myli upojeniowym algorytmem. Mwic bez ogrdek, I-Five by pijany. Wiele przemawiao za tym, e android nie zapomnia o niczym, kiedy pisa procedury swojego programu. Sullustanin zauway, e fotoreceptory jego przyjaciela pon silniejszym blaskiem ni zazwyczaj. Jeeli doda do tego przesadne gestykulowanie i czste wybuchy miechu, jakimi dowiadczony artysta kwitowa sowa I-5, wszystko wskazywao, e android jest porzdnie urnity. Reporter umiechn si do siebie. Zadanie wykonane, pomyla. Chcia wywiadczy przyjacielowi przysug, pomagajc mu znale sposb zrzucenia okoww przyzwoitoci i pozbycia si wszystkiego, co go przedtem krpowao. To dobrze. I-Five na to zasugiwa. W kocu jeli nawet istoty organiczne dusiy si w tych okowach, o ile bardziej musiaa z tego powodu cierpie sztuczna inteligencja? A naprawd pomyln wiadomoci byo to, e nastpny ranek I-5 rozpocznie bez kaca. Den uzna, e najwyszy czas przyczy si do zabawy. Zeskoczy ze stou i zacz si przeciska do szynkwasu. - Przepraszam! Chciaem przej! Uwaga, idzie niska istota! Przepraszam, obywatelu! Hej, uwaaj na moje uszy, wielkoludzie... Jos siedzia na pryczy i wpatrywa si w przeciwleg cian. Czu si paskudnie jak jeszcze nigdy w yciu. Ostatnie dnie spdza z rkami ubabranymi po pachy we krwi. ata poszarpane ciaa sklonowanych onierzy, ktrzy byli w tej wojnie tylko misem armatnim. Jego jedyny prawdziwy przyjaciel, uzdolniony muzyk i chirurg, zgin nag mierci, a drugi jasny punkt w morzu pospnoci - ukochana kobieta odsuna si od niego i nawet nie zadaa sobie trudu, eby cokolwiek wyjani. Vondar patrzy na cian, ale jej nie widzia. By chirurgiem i napatrzy si na mier, jeszcze zanim Republika powoaa go do suby. Przywyk do mierci. Na jej widok mg najwyej wzruszy ramionami. Myli si jednak, sdzc, e to mu pomoe. Zdarzay si dnie, kiedy mier towarzyszya mu od pierwszej do ostatniej chwili dyuru, ktry koczy z otpiaym umysem i zaczerwienionymi oczami... dzie po dniu, bez koca. Mimo to kady zgon wywiera na nim due wraenie. Tolk stanowia dla niego zawsze co w rodzaju odtrutki. Wspieraa go i bya warta kadej ceny, bez wzgldu na to, jak bardzo ich zwizek mg narazi go na ostracyzm krewnych i przyjaci. Obecnie jednak... Obecnie jego dnie byy mroczne, a noce jeszcze mroczniejsze. Jos nie widzia koca tej sytuacji. Ta wojna moga si cign jeszcze wiele lat, a nawet dekad, bo podobne konflikty zdarzay si ju w przeszoci. Rozcinajc i atajc pokiereszowane ciaa, mg doy pnej staroci, dopki pewnego upalnego ranka nie przewrci si i nie wyzionie ducha. Jaki sens byo nadal wie takie ycie?

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

155

Michael Reaves, Steve Perry

Jako lekarz wiedzia, co to przygnbienie. Pacjenci po operacjach czsto wpadali w depresj z powodu wydarze, ktre zmieniy bieg ich ycia. Najciej chorych Jos wysya na og do empatw, ale jeeli nie mia ich pod rk, umia sobie radzi z objawami. To, e rozumia przyczyny depresji, nie oznaczao jednak, e si na ni uodporni. Czym innym bya wiedza, a czym innym uczucie. O tak, kusio go, eby zostawi wszystko za sob. Potrafiby to zrobi, jeeli ju o tym mowa. Wiedzia, ktre miejsce musn wibroskalpelem, eby spowodowa najsilniejszy krwotok. Wystarczyoby zay lek powstrzymujcy krzepnicie krwi, otworzy gwn arterie, powoli zasn... i nigdy wicej si nie obudzi. Taka mier byaby bezbolesna, podobnie gdyby zay jaki z kilkunastu specyfikw, ktry wystarczyo wyj z podrcznej szatki. Ostatni salut, a potem ju tylko Wielki Skok... Jego ziomkowie rzadko uciekali si do samobjstwa. Taki sposb zakoczenia ycia wybrao tylko kilku Korelian, i nie byo wrd nich nikogo z czonkw jego rodziny. Nie uwaa tego za najgorsze, co moe mu si. przydarzy. Bez trudu mgby sprawi, eby jego mier wygldaa na wypadek. Oszczdziby krewnym wstydu, a moe take troch smutku. Pokrci gow. Jakim cudem doprowadzi si do takiego stanu? Nigdy nie przypuszcza, e bdzie kiedy ukada szczegowy plan zakoczenia wasnego ycia. Pamita ze studiw, co mwi pacjentom, ktrzy wpadli w najgbszy doek: Zaczekajcie. Nie spieszcie si z niczym, czego nie da si odwrci. ycie jest dugie i sytuacje si zmieniaj. Za miesic, za rok albo za pi lat wasze pooenie take moe si zmieni. Spjrzcie tylko, ile osb, zaczynajc od zera, wzbogacio si, potem stracio dorobek ycia i ponownie wspio si na szczyty. Popatrzcie na tych, ktrzy cierpieli na cik albo nawet nieuleczaln chorob, ale pozostali przy yciu na tyle dugo, eby stan ich zdrowia uleg poprawie. Stopniowo odnaleli szczcie nawet ci, ktrzy stracili towarzysza czy towarzyszk ycia, dziecko, ojca albo matk. Wynikao z tego, e ywi maj jak szans. Martwi za nie mogli liczy na adn odmian losu. Jos westchn i usysza, e powietrze ze wistem wydobywa si z jego puc. Wanie takich rad udziela swoim pacjentom. Wiedzia, e to prawda. Przypomnia sobie opowie, jak sysza podczas studiw w Akademii Medycznej na Coruscant. Jeden z wykadowcw, starszy, siwowosy mczyzna, ktry musia mie dobrze ponad sto standardowych lat i nazywa si Leig Duwan, pewnego dnia opowiedzia studentom histori, jaka przydarzya mu si na Alderaanie. Sdziwy wykadowca mia wyjtkowo pogodne usposobienie i kiedy opowiada t histori, cay czas si umiecha. Bdc na studiach, przeywa trudne chwile: jego ojciec zmar, ciko chora matka trafia do szpitala, a siostra zagina podczas jednej z wypraw na lini frontu. Duwan obla egzamin i wszystko wskazywao, e moe zosta skrelony z listy studentw. Powanie si zastanawia, czy nie popeni samobjstwa. Jako si jednak przemg, przetrwa trudny okres i w kocu jego sytuacja zmienia si na lepsze. Wiele lat pniej spotka na ulicy obcego mczyzn. Nieznajomy zatrzyma go i powiedzia: Chc panu podzikowa, doktorze, bo ocali mi pan ycie.

156 Duwan sysza podobne podzikowania wiele razy i odpowiedzia machinalnie, z rutynow swobod: To mj obowizek, obywatelu. Nie musisz mi dzikowa za... Nie - przerwa nieznajomy. - Nie jestem paskim pacjentem. Wpadem kiedy w gbok depresj i zastanawiaem si, czy nie odebra sobie ycia. Postanowiem skoczy ze sob i nawet wymyliem sposb. Szukaem ju ustronnego miejsca, gdzie mgbym popeni samobjstwo, ale postanowiem da sobie jeszcze jedn szans. Powiedziaem sobie, e jeeli spotkam po drodze chocia jedn osob, ktra si do mnie umiechnie, chocia jedn, zrezygnuj ze swojego zamiaru. Przechodziem ulic koo szpitala, a pan wanie tam wchodzi. Umiechn si pan do mnie i kiwn gow, wic przyszedem, eby panu podzikowa. W tej historii nie chodzio o uratowanie komu ycia dziki medycznemu dowiadczeniu. Liczyo si to, e chocia Duwan przeywa trudne chwile, przemg si i y dalej, i dziki temu mg umiechn si do nieznajomego i odwie go od popenienia samobjstwa. W cigu wielu nastpnych lat dziki umiejtnociom lekarskim i duemu szczciu ocali jeszcze ycie tysicom innych osb. Nie powinno si odrzuca moliwoci udzielania pomocy innym, nawet jeeli si miao o sobie niewysokie mniemanie. Jos spojrza na chronometr. Musia si uda na obchd, eby sprawdzi, jak miewaj si po operacjach jego pacjenci. Gdyby skoczy ze sob, o jego podopiecznych musiaby si troszczy kto inny, a zmuszajc kogo do wykonywania jego obowizkw, zachowaby si jak egoista. Zachowaby si... obrzydliwie. Pomyla, e zdoa przey jeszcze godzin. To wszystko, co ci zostao, powiedzia sobie. Jeszcze tylko godzina, jedna godzina. Id na ten obchd, napisz raporty. Doszed do wniosku, e zdoa stawi czoo yciu jeszcze godzin. A pniej... No c bdzie mia mnstwo czasu, eby si o to martwi, gdy wrci do kabiny. Na razie w jego yciu liczya si tylko ta godzina.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

157

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

28
Jos skoczy obchd. Wiedzia, e w kantynie trwa przyjcie dla odlatujcych czonkw zespou artystycznego HoloNetowego Przedsibiorstwa Rozrywkowego. W normalnych okolicznociach nie miaby nic przeciwko przyczeniu si do zabawy, obecnie jednak... A jeeli bdzie tam take Tolk? Przeywa katusze, ilekro widzia j w sali operacyjnej, ale nie by pewien, jak si zachowa, jeeli si z ni spotka na gruncie towarzyskim. A jeeli Tolk zjawi si tam w towarzystwie kogo innego? Pokrci gow. Jeeli wpadnie do kantyny, przynajmniej nie bdzie samotny. Wczeniej czy pniej i tak si na ni natknie. Ich jednostka nie bya wcale taka dua. Niech to zaraza. Jos wyszed z kompleksu operacyjnego i skierowa si do kantyny, ale czu si jak czowiek, ktry udaje si na wasn egzekucj. W kantynie panowa trudny do opisania tok, zaduch i harmider, a wszystkie wraenia potgowao gorco. Vondar pomyla, e pewnie w ogle nie natknie si na Tolk w takim tumie. Jego nadzieje okazay si ponne. Prawd mwic, to Tolk go odnalaza, zanim zdoa wychyli pierwsz szklaneczk trunku. W pewnej chwili odwrci si i zobaczy j przed sob. Patrzya na niego w napiciu, jakby w jego twarzy szukaa... czego? Nie mia pojcia, od czego zacz rozmow. Powinien co powiedzie, ale... Lorrdianka wygldaa tak uroczo nawet w roboczym ubraniu, z upitymi wosami i zmczon twarz, e jej uroda zapieraa dech w jego piersi. - Posuchaj, Tolk - bkn w kocu. - Ja... - Duo o tym mylaam, Jos - przerwaa pielgniarka. - To nie jest tylko kwestia tego, co do siebie czujemy. W tej wojnie chodzi o co wicej, nie tylko o to, co si dzieje w naszej jednostce, co tu robimy i kim dla siebie jestemy. Musz mie troch czasu, eby si sama z tym upora. - Urwaa, eby nabra powietrza. - Zoyam prob o przeniesienie do Mobilnej Jednostki Chirurgicznej Trzy.

158 Vondar poczu, e zascho mu w gardle. Mobilna Jednostka Chirurgiczna Trzy znajdowaa si ponad tysic kilometrw na pnoc, na przeciwlegym brzegu Morza Gbek. - Mwisz powanie? - zapyta. - Czy nie powinnimy przynajmniej o tym porozmawia? - Chyba nie - odpara Lorrdianka. Jos wypuci powietrze z puc. Nie chcia zadawa tego pytania, ale nie mg si powstrzyma. - Czy to znaczy, e midzy nami wszystko skoczone? Pielgniarka si zawahaa. - To znaczy, e jaki czas bdziemy z daleka od siebie - odpara w kocu. Vondar zorientowa si, e w aden sposb jej nie przekona. Wiedzia, e jeeli Tolk zostanie przeniesiona, ju nigdy wicej jej nie zobaczy. By tego absolutnie pewien. - Musz i - podja Tolk. Odwrcia si i znikna w tumie. Jos przecisn si do szynkwasu. Czu si jak sparaliowany. Co si stao? pomyla. Co si midzy nimi popsuo? Co takiego powiedzia albo zrobi? Wci jeszcze nie mg uwierzy wasnym uszom. To koniec. Odesza. Tak po prostu. Jego myli koatay si w gowie, jakby szukay jakiego punktu oparcia, punktu odniesienia. By gwnym chirurgiem i nie musia wyraa zgody na jej przeniesienie. Mg oznajmi, e jest bardzo potrzebna w tej jednostce, ale na co by si to zdao? Jak mogliby wsppracowa, grywa w sabaka? Jak mogliby... Pytania kryy w jego gowie niczym pyki kurzu albo rj ogniokomarw. Doszed do wniosku, e musi si napi. Dotar do szynkwasu, ale zanim zdy cokolwiek zamwi, usysza basowy pomruk. Odwrci si w stron rda dwiku. No, no, czego takiego nie widuje si codziennie, pomyla. Android i Wookie pochyleni nad plansz holograficznej gry. Gra nazywaa si dejarik. Jos za ni nie przepada, ale zna zasady. I-Five i Wookie siedzieli przy stoliku w kcie sali i nie zwracali uwagi na pozostaych goci. Jeeli nie liczy biaej plamy u gry z lewej strony piersi, partner androida by poronity czarn jak wgiel, zmierzwion sierci. Sprawia wraenie porzdnie zirytowanego - nawet jak na Wookiego - a to nie wryo najlepiej. - Ani minuty nie mona tu si nudzi, hm? Vondar spojrza w d i zobaczy przed sob Dena Dhura. Reporter wskaza na stolik z plansz do gry w dejarika i westchn. - Moe pamitasz, jak raz czy dwa wspominaem, e usiuj pomc I-Five si upi? - powiedzia. - No i? - zapyta Jos. - No c...

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

159

Michael Reaves, Steve Perry

Na swj sposb Kaird dobrze si bawi, mimo e z koniecznoci nosi przebranie Kubaza. Nie mia nic przeciwko obserwowaniu, jak istoty innych ras korzystaj z uciech ycia, a jego pogodnego nastroju nie mcia wiadomo, e wiedzia co, co popsuje im zabaw. I zamierza to ogosi. Kiedy rozejdzie si wiadomo o zmianie waciwoci boty, prawdopodobnie zapanuje chaos. Po prostu jeszcze jeden pech podczas tej wojny. Wielka szkoda. Nie by wprawdzie zwizany uczuciowo z nikim w tej jednostce uczucia byy luksusem, na ktry nie mg sobie pozwoli - ale podziwia i szanowa wielu spord lekarzy, onierzy i technikw. Zdecydowana wikszo miaa poczucie honoru. Wielu uwaao honor za co w rodzaju kodu ograniczajcego w istotny sposb ich moliwoci, a nawet jeszcze gorzej, za wietny sposb powrotu do Wielkiego Jaja z prdkoci nadwietln. Kaird by istot praktyczn, a zatem nie mg sobie pozwoli na honor. Podziwia go jednak u innych, i to nie tylko dlatego, e o wiele prociej byo przewidywa zachowanie osb honorowych. Pod pewnymi wzgldami byo trudniej, a pod innymi atwiej mie do czynienia z ajdakami. Wemy na przykad Thul i Tronta. Nedijanin byby zdziwiony - prawd mwic, niemal rozczarowany - gdyby przy okazji najbliszej transakcji ta para nie wymylia jakiego sposobu oszukania jego i Czarnego Soca. Nie miaby nic przeciwko temu, gdyby uszczknli troch towaru dla siebie - zawsze si tak dziao przy podobnych okazjach, wic to go specjalnie nie niepokoio. Przemytnicy mogli by ajdakami, ale sprawiali wraenie wystarczajco rozsdnych, aby rozumie, e szalestwem byaby kada prba oszukania przestpczej organizacji na du skal. Zanurzy koniec trbki w trunku. Lubi przebranie Kubaza midzy innymi dlatego, e pozwalao mu zaspokaja pragnienie. aowa, e nie moe odpry si do koca i wzi udziau w zabawie, ale przyby do kantyny take z praktycznego powodu. Nieco wczeniej okazao si, e pilot Bogan peni sub dwukrotnie duej, ni to wynikao z rozkadu jego zaj, i w rezultacie nie mg pozostawa w pogotowiu, eby zasi za sterami admiralskiego okrtu, gdy tylko Kaird by go potrzebowa. Nedijanin wiedzia, e to niewielki problem. Obowizki pilota penio take dwch innych osobnikw, a jeden przebywa obecnie w kantynie. Pilot, take mczyzna - Kaird uwiadomi sobie, e w galaktyce wielu mczyzn peni te obowizki - zachowywa si bardzo wstrzemiliwie. Musia by gotw do objcia suby, wic nie pi, nie pali ani nie wcha adnego rodka, ktry mgby zatru jego organizm. Nazywa si Sebairns i chocia chyba dobrze si bawi, ogranicza si do popijania bezalkoholowego wywaru z lici miejscowej roliny. Kaird mia dostp do rnych informacji, wcznie z medycznymi, i wiedzia, e Sebairns cierpi na alergi, na ktr nie ma lekarstwa. Gdyby pilot przypadkiem spoy pewne warzywo, w jego organizmie rozpoczaby si silna reakcja anafilaktyczna z powanymi objawami: wysypk, omdleniem, spuchniciem brzucha. Dziki HoloNetowi Kaird dowiedzia si, e na ciele mczyzny pojawiyby si wierzbice pryszcze i bble. Pilot mg zasabn, a nawet - gdyby nie dosta w por odpowiedniego rodka - zakrztusi si i udusi z powodu obrzku tchawicy. Tutaj jednak nie zachodzia obawa o jego ycie, bo w jednostce nie brakowao

160 wykwalifikowanych lekarzy. Prawdopodobnie mczyzna zostaby byskawicznie przetransportowany na oddzia, gdzie wszystkie objawy bez trudu by usunito. Tyle e dzie czy dwa nie mgby peni obowizkw, a to byo wicej, ni Kaird potrzebowa do swoich celw. Nedijanin obserwowa uwanie krztajcych si po sali androidw kelnerw i w kocu wybra waciw chwil. Wsta od jednoosobowego stolika tak beztrosko, jakby musia si uda do toalety. Android kelner idcy z tac do stolika Sebairnsa take kierowa si w tamt stron. Ich drogi miay si przeci dokadnie w miejscu zaplanowanym przez Nedijanina. W kocu znalaz si wystarczajco blisko androida. - Bardzo przepraszam, czy mgby mi powiedzie, gdzie znajduje si toaleta? zapyta. Toaleta bya wprawdzie wyranie oznaczona za pomoc napisw w szeciu jzykach i tylu piktogramw, ale android na pewno sysza wiele razy to samo pytanie z ust innych podchmielonych goci. Odwrci gow i wskaza kierunek woln koczyn. - Tam, prosz pana - powiedzia. - To tamte drzwi pod rozjarzonym znakiem. Korzystajc z tego, e automat spoglda w inn stron, Kaird unis rk, jakby chcia si podrapa po trbce, i dyskretnie wpuci szczypt sproszkowanego warzywa do szklaneczki z trunkiem pilota. Omin androida i uda si do toalety. Mia zamiar zaraz wrci do stolika, aby upewni si, e pilot wypije przynajmniej troch trunku i odpowiednio zareaguje. Miaby wiadomo, e osign cel, jaki postawi sobie tego wieczora. Byo mao prawdopodobne, aby ktokolwiek si domyli, e do trunku mczyzny co dodano. Mimo wszystko to nie bya trucizna, a penicy dyur lekarze powinni bez trudu rozpozna reakcj alergiczn. Niewane, jeeli nawet dojd do przekonania, e wywoano j celowo. Nikt nie mg oskary o to Kairda, bo gdyby nawet przesuchiwany android przypomnia sobie, e jaki Kubaz zapyta go o drog do toalety, znalezienie tego Kubaza okazaoby si niemoliwe. Nedijanin nie zamierza ju nigdy wykorzystywa tego przebrania i zaraz po powrocie do kabiny chcia je rozpyli na atomy w przetwarzaczu odpadw. Nie mona znale czego, co nie istnieje. W jednym z przebra nadajcych mu wygld otyego mczyzny mia kopi najnowszego nagrania Galaktycznych Aktualnoci Sportowych, ktr dosta od czonka zespou artystycznego Jasoda Revoca. Kopia zawieraa sprawozdanie z rozegranych nieco wczeniej Mistrzostw Stragowych Sektora Galaktyki. Jeeli kto nie by mionikiem tej gry ani namitnym graczem, obserwowanie partii straga byo mniej wicej rwnie interesujce jak przygldanie si, jak ronie brya pleni, ale dla entuzjastw gry takie mistrzostwa byy po prostu fascynujce. Kaird wiedzia, e ani Twilekanka Vorra, ani pilot Bogan jeszcze nie ogldali przebiegu rozgrywek, bo nie transmitowano ich w tym sektorze galaktyki. Otyy mczyzna, ktremu Nedijanin nada przydomek Mont Shomu, zamierza znale si niby przypadkiem w zasigu suchu Vorry i oznajmi pierwszemu lepszemu rozmwcy, e zdoby kopi nagrania. Liczy na to, e Twilekanka zrobi wszystko, aby j wypoyczy. Naturalnie grubas

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 161 przedstawi si jej jako mionik straga i za nic w wiecie nie bdzie si chcia rozsta z nagraniem, zgodzi si jednak obejrze kopi w jej towarzystwie. Nie bdzie mia take nic przeciwko, jeeli Twilekanka przyprowadzi przyjaciela... Kaird umiechn si, wyszed z toalety, przecisn si przez tum goci i usiad przy stoliku. Obserwowanie, jak rozwija si jego starannie uoony plan, sprawiao mu wielk przyjemno.

- Nie wiem, czy dobrze rozumiem - odezwa si Jos. - I-Five jest... pijany? - Obserwuj go od kilku godzin i wierz mi, jest urnity - oznajmi Den. - Jeeli to waciwe okrelenie dla androida. - Dziki programowi - cign Vondar tonem wskazujcym, e to nie miao by pytanie. - Ta-a. - Ktry sam napisa. - Wanie. Chirurg spojrza na stolik z plansz do gry w dejarika, na ktrej rne przezroczyste holofigury przemieszczay si niespokojnie po kwadratach. Jeeli nie liczy janiej poncych fotoreceptorw i przesadnie oywionych gestw, ogldany z daleka I-5 wyglda jak zawsze. Jos pokrci gow. - To staje si coraz dziwniejsze - powiedzia. Odwrci si w stron szynkwasu i upi yk trunku. - Ha! - wykrzykn nagle I-Five. - Mj molator bije twojego houjiksa! Wygraem! Rozwcieczony Wookie gronie rykn. Vondar obejrza si w sam por, eby zobaczy, jak poronita czarn sierci wielka istota wstaje, chwyta androida za praw rk i wyrywa j ze stawu barkowego. Z rozerwanych przewodw i systemw sprzgajcych serwomotorw posypay si iskry i trysny krople smarujcego pynu. Nie do wiary. Nie do wiary. - Nie umie przegrywa - mrukn reporter. - Na to wyglda - przyzna Vondar. Obaj skoczyli do androida, chwycili go i odcignli od stolika z holoplansz. Tymczasem doprowadzony do wciekoci Wookie gronie warcza, mamrota co w swoim jzyku i wymachiwa nad gow oderwan koczyn I-Five. Jos zauway, e kilku czonkw zespou artystycznego, a wrd nich krzepki Trandoshanin, wkracza szybko do akcji, eby uspokoi krewkiego towarzysza. Naturalnie I-5 nie czu adnego blu, ale sprawia wraenie bardziej zdezorientowanego ni zazwyczaj. - Wyglda na to, e nie mam rki - powiedzia do Vondara. - Jestem pewien, e kiedy tu przyszedem, jeszcze j miaem. Chirurg wepchn androida do pustej loy. - Poyczy j twj kompan od dejarika - oznajmi, wskazujc Wookiego wymownym ruchem gowy. - Posuchaj, I-Five - wtrci si Den. - Myl, e najwyszy czas wytrzewie.

162 Android wzruszy ramieniem. Jos nigdy by nie pomyla, e pijany automat z jedn rk jest zdolny do wykonania takiego ruchu. - Jeeli tak twierdzisz - powiedzia. Jego fotoreceptory mrugay jaki czas, ale w kocu przygasy do poziomu blasku, ktry Jos uwaa za normalny. Android spojrza na niego z wyrazem agodnego zdziwienia. - Ciekawe przeycie - stwierdzi rzeczowo. - Bardzo chciabym umie tak szybko i bezbolenie trzewie -mrukn Vondar. Jaka kobieta przyniosa oderwan rk I-Five i wrczya j Josowi. - Prosz - powiedziaa. - Moesz zaprogramowa swojego androida, eby w przyszoci unika grania w cokolwiek z istotami rasy Wookie. S, uhm... bardzo ambitne. I-5 spojrza na oderwan rk. - Ja rwnie doszedem do takiego wniosku - przyzna. Jos uwanie obejrza miejsce, w ktrym koczyna zostaa wyrwana ze stawu. - Nie jestem cybertechnikiem, ale wyglda na to, e przytwierdzenie jej nie powinno by specjalnie trudne - stwierdzi, przenoszc spojrzenie na androida. - Masz szczcie, e nie oderwa ci gowy. - To prawda - zgodzi si z nim I-Five. - Zamocowanie jej mogoby si okaza o wiele trudniejsze. - Co te sobie mylae, siadajc z Wookiem do dejarika? - Nic nie mylaem - przyzna automat. - Wanie w tym cay problem. Byem pijany... przynajmniej na tyle, na ile potrafiem zaprogramowa stan alkoholowego upojenia. Zdumiony Vondar pokrci gow. - Daj spokj - mrukn. - Lepiej chodmy do warsztatu i przekonajmy si, czy jeszcze zastaniemy kogo, kto potrafi ci naprawi. Przytwierdzanie mechanicznych koczyn troch wykracza poza moje umiejtnoci. Wszyscy trzej opucili kantyn, ale tylko dwaj gboko odetchnli dusznym nocnym powietrzem. I-Five nis oderwan rk. W pewnej chwili Den spojrza na androida. - Czuj si paskudnie, bo to moja wina, e si upie i wdae w awantur w barze - powiedzia. - Zwaszcza gdyby si miao okaza, e nie byo warto. - Sdz, e byo - odpar I-5. - Przypuszczam, e nawet bardzo. - Spojrza na chirurga. - Pamitasz, jak wspominaem, e ogarnia mnie co w rodzaju niepokoju? Jos kiwn gow. - Wydaje mi si, e ten niepokj zrodzi si ze sprzecznych impulsw wysyanych przez nowe dane, ktre powrciy do mnie dziki odzyskaniu pamici - cign automat. - Kilka z tych informacji dotyczy mojego przyjaciela i partnera Lorna Pavana. Przypomniaem sobie, e zoyem mu pewn obietnic. Aby jej dotrzyma, powinienem jak najszybciej powrci na Coruscant. Decydujc si na to, musiabym jednak porzuci swoje obowizki na Drongarze. Nie potrafiem si upora z tym problemem wycznie na gruncie logiki. Musiaem si posuy intuicj... zdolnoci do wyczuwania, co jest suszne dla mechanizmw. To jest o wiele starsze ni logika i

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 163 wykorzystywanie danych. Musiaem w jaki sposb pobudzi kor swojej sieci percepcyjnej do pracy w zupenie innym trybie... cakowicie nieliniowym. To wanie std zrodzi si pomys zmiany informacji dostarczanych moim sensorom i sposobu postrzegania moich danych. - I udao si? - zainteresowa si Den. - Tak mi si wydaje - przyzna I-Five. - W kadym razie zdecydowaem si na dziaanie. - Opuszczasz nas, I-5? - zmartwi si Jos. - Nie od razu - odpar android, ale nie uzna za stosowne powiedzie nic wicej. Jos nie potrafi si jednak powstrzyma. - Przecie jeste maszyn, pamitasz? - powiedzia. - Zaprogramowanym automatem, niczym wicej, wic jakie to ma znaczenie, w jaki sposb podejmujesz decyzje? I-5 spojrza na niego. - Dobrze si bawisz, prawda? - spyta. - O, tak - przyzna chirurg. - Wszystko co powiedziaem poprzednio, jest prawd - oznajmi I-Five Uwiadomiem sobie, e jaka rzecz moe by czym wicej ni tylko sum swoich czci i e rnica, ktra nie robi adnej rnicy, jest z praktycznego punktu widzenia nieistotna. Chyba si troch baem. Prbowaem przekona bardziej siebie ni ciebie, e nie jestem tym, za kogo uwaasz mnie ty, Barrissa i kilkoro pozostaych. Brakowao mi jednak niezbdnych informacji, aby doj do takiego przekonania. - Wic przekonae si... - zacz Vondar. - e jestem naprawd istot wiadom - dokoczy I-5. Jos wyszczerzy zby w umiechu i klepn androida w durastalowe plecy. - Dugo trwao, zanim sobie to uwiadomie - powiedzia. Znaleli technika Ishi Tiba, na poy picego pod warsztatowym stoem. Z pocztku istota potraktowaa ich opryskliwie, ale szybko daa si udobrucha za pomoc butelki dobrego koreliaskiego wina, ktr Den wynis z kantyny. Technik poczy przewody i rurki obwodw hydraulicznych, zgrza punktowo miejsce oderwania i przytwierdzi rk androida. Jos spojrza na I-Five. - A przy okazji... to wprawdzie nie moja sprawa, ale zera mnie ciekawo zacz. - Co to za obietnica, o ktrej sobie przypomniae? I-5 nie od razu odpowiedzia, a cisza przecigna si na tyle dugo, e chirurg zacz aowa, i zada to pytanie. - Przyrzekem speni prob Lorna - odezwa si w kocu android. - Chcia, ebym si opiekowa jego synem.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

164

ROZDZIA

29
Barrissa nie moga zasn. W jej gowie wci jeszcze rozbrzmieway echa zespolenia z Moc, o wiele silniejsze ni te, jakie pozostay po poprzednim dowiadczeniu. Wyzwalay olepiajce rozbyski cudownej kosmicznej wiadomoci, ktrej czstk stanowia ona sama... ale zarazem uwiadamiay jej, e moe straci co wanego. Barrissa chciaa powrci do tamtego miejsca... i pozosta w nim, gdyby byo to moliwe. Moe wpywy na jej organizm si kumuloway? Moe kiedy bdzie umiaa pyn w magicznym nurcie Mocy z wasnej woli, bez pomocy wycigu z boty? Nie doznaa nowego olnienia. Zagraajce jednostce niebezpieczestwo nadcigao, ale byo jeszcze do daleko. Miaa dziki temu do czasu na podjcie niezbdnych krokw zaradczych, ale z drugiej strony nie miaa pojcia, jak te kroki powinny wyglda. Odkrycie tego przekraczao jej umiejtnoci. A cilej umiejtnoci jej umysu, pozbawionego niezwykego zwizku z Moc, bo kiedy si z ni zespalaa dziki oddziaywaniu cudownego specyfiku, nic nie byo dla niej zbyt trudne. W gbi duszy wiedziaa, e kiedy przywyknie do przebywania w takim stanie, Moc pozwoli jej osign zdumiewajce wyniki. Musi si tylko nauczy, eby nie stara si nad ni panowa, ale pyn z jej nurtem, utosamia si z ni. Dopiero obecnie rozumiaa, jak najwiksi mistrzowie Jedi potrafi wyczuwa, co zdarzyo si wiele parsekw od nich, i uzyskiwa informacje o wiele szybciej, ni gdyby korzystali z sieci cznoci podprzestrzennej. Wiedziaa - bya pewna - e wszechwiat stanowi cao, a jego wszystkie elementy s ze sob poczone za pomoc wibrujcych splotw Mocy, ktre si rozcigaj daleko poza granice wraliwoci jej zmysw. Znaa swoje miejsce w tym wszechwiecie i wiedziaa, jakie miejsca zajmuj wszystkie inne rzeczy, mae i due. Zawsze tam tkwiy i zawsze miay tkwi, chocia nikt nie potrafiby okreli ich liczby. Kusio j, eby wybiec na zewntrz, nazbiera kilka bel boty, sporzdzi z niej zawiesin i zainstalowa podajnik, ktry sczyby j do jej organizmu kropla po kropli, bez koca. Zastanawiaa si, czy to marzenie poszukiwaczki wiedzy, czy te moe osoby zmagajcej si z naogiem. Bya ciekawa, czy to jaka rnica.

165

Michael Reaves, Steve Perry

Tak czy owak, moga przekaza t wiedz czonkom Rady Jedi. Dziki niej rycerze i mistrzowie zyskaliby nieograniczon potg. Nie tylko zakoczyliby t wojn, ale take zapobiegli wybuchowi nastpnych. Znieliby niewolnictwo, przemienili jaowe planety w urodzajne raje, a nawet wypdzili zo na krace galaktyki, eby zada mu tam miertelny cios. Z tak niewyobraaln potg nic nie byoby dla nich niemoliwe! Myli zaleway umys Barrissy niczym wezbrana rzeka. Moda padawanka nie potrafia zapomnie o swoim dowiadczeniu. Wiedziaa jednak, e zanim si pogry zbyt gboko w otcha, musi rozwiza problem zagroenia dla jednostki. Powinna si z tym upora bez trudu, a potem bdzie moga si zaj waniejszymi sprawami... Den bieg przez obz w stron ldowiska, majc nadziej, e zdy. Ty bezmylny gupcze! - gani si w myli. eby takiego dnia za pno si obudzi! Nigdy nie zawraca sobie gowy alarmami chronometrw. Jak wikszo Sullustan, wietnie orientowa si w przestrzeni i kierowa si impulsami wewntrznego czasomierza. Zazwyczaj, przylatujc na nieznan planet, szybko przystosowywa si do dugoci lokalnych dni i nocy. Zajmowao mu to najwyej standardowy tydzie, a na Drongarze przebywa o wiele duej. Czy jednak tego dnia, ktry mia dla niego takie znaczenie, nie powinien zadba o to, eby si obudzi we waciwej chwili? Tymczasem spa tak dugo, e mg nie zdy si poegna z odlatujcymi czonkami zespou artystycznego, do ktrego naleaa Eyara. Po jej owiadczynach, ktre przyj, nie mg pozwoli jej odlecie bez poegnania. Nie mia pojcia, czy jeszcze si kiedy zobacz, ale wiedzia, e kiedy j znw spotka, stanie si jednym z czonkw jej licznej rodziny, do ktrej naleao take, jak wszystko wskazywao, zdumiewajco wielu nieletnich osobnikw. On, ze swoj mdroci i wiedz, mia w niej peni rol patriarchy, sdziwego posiwiaego stranika. Mia siedzie gboko w labiryncie mieszkalnych jaski, eby rozdawa modym i gupim skarby rozwagi i yciowego sprytu. W obecnej chwili nie wydawao mu si to znacznie mniej pocigajce ni wwczas, kiedy Eyara mu to zaproponowaa. Czonkowie zespou artystycznego musieli zosta przetransportowani na pokad fregaty MedStara, w ktrej hangarze spoczywa ich transportowiec. Eyara miaa odlecie w pierwszej grupie. Den skrci za rg gwnego budynku administracyjnego ldowiska w sam por, eby zobaczy, jak czonkowie pierwszej grupy wchodz po rampie na pokad wahadowca. Od razu zauway Eyar. Zacz przeciska si przez dosy liczn grup stojcych przed nim technikw i robotnikw. - Hej! - zawoa. - Eyaro, zaczekaj!

166 Niech to zaraza! Nie widzia niczego oprcz ng... ng poronitych sierci albo uskami, ng ukrytych w spodniach, ng istot palcochodnych albo stopochodnych... istnego lasu koczyn dolnych. Wreszcie dotar do barierki. - Eyaro! Sullustanka sza ze spuszczon gow na kocu grupy, jakby si ocigaa. Syszc jego rozpaczliwy okrzyk, odwrcia si i umiechna, a gdy go zobaczya, w jej oczach pojawiy si radosne byski, jakby nabraa nowej ochoty do ycia. - Den-la! Na myl o tym, e zdy, reporter poczu wielk ulg. Nie mia za ze Eyarze, e w miejscu publicznym dodaa poufay przyrostek do jego imienia. Podbiega do barierki i oboje objli si czule. - Baam si, e nie przyjdziesz! - powiedziaa. - Co si stao? Den instynktownie zrozumia, e wyjawienie prawdy nie byoby najlepszym wyjciem. Uraziby Eyar, gdyby powiedzia, e omal si nie spni na poegnanie z ni... bo po prostu zaspa. - Dostaem wiadomo z HoloNetowego Przedsibiorstwa Rozrywkowego skama. - Zamierzaj nakrci holowideogram na podstawie jednego z moich zeszorocznych artykuw. Musiaem przerwa rozmow i biec ca drog, eby zdy. A dziw, jak gadko mu przyszo wypowiedzenie tego kamstwa. Zdumiao go to, ale by take troch przeraony. Blaga jednak poskutkowaa. Piosenkarka zwrcia na niego przepenione mioci wielkie oczy. - Wracaj szybko na Sullust - szepna. Musna na poegnanie jego fady policzkowe, odwrcia si i wbiega po rampie na pokad wahadowca. Den wycofa si na skraj ldowiska. Statek wznis si nad pyt z basowym pomrukiem repulsorw, szybko wzbi si w powietrze i znikn w olepiajcym blasku soca Drongara. Reporter odwrci si i powoli poczapa do kabiny. Nie potrafi zapomnie, jak atwo mu przyszo skama. Usiowa wmawia sobie, e to nieistotne, ot, drobiazg bez znaczenia. Mg si udzi, e skama w dobrej wierze, eby nie zrani uczu piosenkarki. Mg szuka rnych innych argumentw, ale aden nie byby prawdziwszy ni ucisk doni Neimoidianina. Powinien uwaa si za ajdaka. Eyara bya sodka, ufna i szczera. Den podziwia j za to, ale si zastanawia, ile czasu upynie, zanim te same cechy charakteru zaczn go mieszy albo irytowa... A moe nawet wzbudza odraz? Nie zasugiwa, eby darzya go uczuciem istota rwnie prostoduszna jak Eyara. Stan porodku placu, bo stwierdzi, e dzieje si z nim co zego. Czu dziwny lk, a w dodatku nie mia pojcia, jak si z nim upora. Unis gow i spojrza w prawo i w lewo. Z miejsca, gdzie sta, mg skierowa si w jedn z dwch wiodcych w przeciwne strony cieek. Idc lew, trafiby na kantyn ze zdumiewajc i wysoce terapeutyczn rnorodnoci trunkw, a skrcajc w prawo, znalazby gabinet Klo Merita, w ktrym mg porozmawia z empat, a

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 167 przynajmniej ustali z nim termin pniejszej wizyty. Musia jako sobie z tym poradzi. Ale jak? Sta jeszcze prawie dwie minuty w palcych promieniach soca, zanim si zdecydowa. Skrci i ruszy w dalsz drog.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

168

ROZDZIA

30
Basowy pomruk repulsorw, okrzyki i gwar rozmw osb biegncych do sali, w ktrej klasyfikowano obraenia, jki i wrzaski rannych onierzy... Jos reagowa na podobne dwiki tyle razy, e potrafiby to robi nawet we nie. Sen. miechu warte. Trudno byoby nazwa normalnym snem przerywane drzemki, na jakie lekarze z Mobilnej Jednostki Chirurgicznej Siedem mogli sobie pozwoli midzy operacjami, ilekro nie musieli od witu do zmierzchu ata rannych. Naturalnie, istniay induktory fal delta, ale wciskanie czterech etapw nieprzerwanego snu i okresw raptownych ruchw gaek ocznych do dziesiciominutowej drzemki nie odwieao mzgu rwnie dobrze jak prawdziwy, trwajcy od szeciu do omiu godzin sen. Jedynym rozwizaniem by rzetelny nocny wypoczynek, ale na podobny luksus rzadko mona byo sobie pozwoli. Na og na stoy operacyjne trafiali sklonowani onierze. Najtrudniejszymi przypadkami dla Vondara nie byy jednak istoty zupenie obcych ras. Najtrudniej operowao mu si niesklonowanych ludzi, bo mieli znajom anatomi, a jednak w subtelny sposb rnili si midzy sob. Ilekro operowa niesklonowanego mczyzn, musia bardzo uwaa, eby jego donie nie wykonay jakiego ruchu, ktry mg uly w cierpieniu klonowi, ale zabiby innego pacjenta. Ju raz mu si to przydarzyo. Obce istoty bardzo rzadko pojawiay si na operacyjnych stoach. Te, ktre na nich ldoway, na og peniy na powierzchni Drongara obowizki obserwatorw albo urzdnikw. To wanie one dostarczay personelowi medycznemu najwicej zabawnych chwil, cho zdarzay si momenty mroce krew w yach. Jos przey ostatnio co takiego, kiedy zosta oblany ustrojowymi pynami operowanego Nikta. Tym razem przysza kolej na Ulego. Mody chirurg operowa Oniank. Istoty tej rasy pochodziy z usytuowanej na Odlegych Rubieach planety Uru i syny z wojowniczego usposobienia. Chyba nikt nie mia pojcia, co operowana Onianka porabia na powierzchni Drongara, ale kryy pogoski, e suy w wojsku jako najemniczka. Tak czy owak, zostaa trafiona wystrzelonym z wyrzutni pociskiem, a Uli sondowa ran, eby go wycign. W pewnej chwili pojawi si bkitnobiay bysk i da si sysze trzask, jakby kto wsadzi

Michael Reaves, Steve Perry 169 kij w gniazdo rozwcieczonych daczy. Mody chirurg polecia do tyu, zderzy si plecami ze cian i osun na posadzk. Sdzc po litanii przeklestw, nie stao mu si nic zego, ale normalne przy operacjach proby o podanie instrumentw czy odczyty wskaza przyrzdw ucichy jak ucite noem. Asystujca podczas operacji Onianki pielgniarka Threndy podbiega do Ulego i pomoga mu wsta. - Jak si czujesz? - zapyta Jos. - Potrzebujesz pomocy? - Dziki, nic mi nie jest - odpar mody chirurg. - Ale co to byo, na mio siedmiu niebios Sumarina? Jeszcze nigdy... Przerwa mu trzynony medyczny android, ktry podszed do niego i zacz z nim cicho rozmawia. Vondar nie sysza sw, ale po chwili Uli i Threndy wybuchnli gonym miechem. - O co chodzi? - zainteresowa si Jos. - Wyglda na to, e Onianie s elektroforetykami - wyjani Uli. - Sondujc ran, musiaem dotkn okadziny organicznego kondensatora pacjentki. - Wzruszy ramionami. - Troch auj, e wczeniej nie miaem pojcia o jego istnieniu... Vondar zachichota. - Moe powinnimy j trzyma na podordziu na wypadek, gdyby ktry z naszych androidw potrzebowa rcznego rozruchu - powiedzia. Skoczy zmian o tej samej porze, co Uli, i pod wpywem impulsu zapyta modszego koleg, czy nie chciaby pogra z nimi w sabaka. Podczas ostatnich kilku gier nie mieli kompletu graczy, bo Tolk przestaa si pokazywa w kantynie, a Barrissa bya chyba zbyt pochonita jedowaniem, jak Den okrela jej medytacje i wiczenia, eby codziennie im towarzyszy. Nawet Klo bywa ostatnio bardzo zajty i tylko sporadycznie wpada do kantyny. Uli wyszczerzy zby w szerokim umiechu. - Jasne! - odpar entuzjastycznie. - Zawsze miaem nadziej, e wczeniej czy pniej kto mi to zaproponuje. Jos take si umiechn. - Ciesz si, e doczysz do nas - powiedzia. Pomyla, e mio bdzie znw mie prawie komplet graczy. Z drugiej jednak strony mia wyrzuty sumienia. Uli by tak ufny i prostoduszny, e na pewno pozwoli si zje ywcem pozostaym graczom. Sabak bywa czasami bezlitosn gr.

Jos, Den, Barrissa i I-Five wyszli w kocu z kantyny. - No, no - mrukn Vondar. - Kto by pomyla? - Zakadam, e nie ty - burkn oschle Sullustanin. - Chyba e jeste w zmowie z tym maym, podstpnym... - Hej, nie miaem pojcia, e jest takim wietnym graczem - obruszy si Korelianin. - To znaczy... spjrzcie tylko na niego! Wyglda jak wyjte z holoreportau uosobienie poczciwego modego farmera. - Wzruszy ramionami. - A poza tym przecie nie mielimy kompletu graczy, a mnie po prostu zrobio si go al.

170 - Ta-a. - Reporter pokrci gow. - No c, wic niech ci si zrobi teraz al mnie. Przegraem dzisiaj trzysta kredytw. I-Five spojrza na Vondara. - To propozycja - zacz - ale nastpnym razem, kiedy bdzie ci kusio pobawi si w altruist, powiedz sobie stanowczo: Nie rb tego. - Za sobie lepiej tumik na wokabulator - zaproponowa cierpko Den. - Przecie tylko ty nie przegrae dzisiaj koszuli... nie eby mia jak do przegrania. - To prawda - przyzna I-5. - Ale to i tak pierwszy raz od kilku tygodni, e nic nie wygraem. Jos usiowa bezskutecznie rozpdzi krc wok gowy chmur ogniokomarw. - Pozwl, e jeszcze raz ci zapytam - powiedzia, zwracajc si do I-Five. - Po co ci pienidze? Jeste androidem. - Ten fakt rzadko umyka mojej uwagi, ale dzikuj za przypomnienie - odpar I-5. - Ale powd jest cakiem oczywisty. Podre zawsze kosztuj sporo kredytw... zwaszcza jeeli kto chce lecie bardzo daleko, na przykad na Coruscant. - Wic naprawd tam lecisz? - zainteresowaa si Barrissa. - Tak. - Przecie jeste wasnoci wojska - przypomnia Vondar. - Nawet jeeli wymylisz jaki sposb, eby przeniesiono ci subowo na Coruscant, nie bdziesz mia swobody ruchw, aby rozpocz poszukiwania syna Pavana. - To te racja - przyzna spokojnie android. - A to oznacza, e moe bd musia zdezerterowa z wojska. Jaki czas cisz zakcao tylko brzczenie ogniokomarw. - Kiedy to zrobisz i zostaniesz schwytany - odezwa si w kocu Jos - skasuj zawarto twojej pamici do ostatniej komrki. - Jeeli zostan schwytany - poprawi go I-Five. - Na og nie marnowaem czasu, kiedy przebywaem na Coruscant. Znam wiele sposobw przelizgiwania si przez luki i szczeliny, zwaszcza w megalopolii tak ogromnej jak stolica Republiki. Den wyssa troch pynu z hydropakietu. - To prawda - przyzna w kocu - ale przedtem bdziesz musia wydosta si z Drongara. A poza tym, czy na pewno nie wzbudzisz niczyich podejrze, podrujc sam jak palec? - Androidy, zwaszcza protokolarne, czsto samotnie odbywaj midzygwiezdne podre - odpar I-5. - Nie jestemy niemowltami. Nikt nie zaszczyci mnie drugi raz spojrzeniem... zwaszcza jeeli kto mnie zaopatrzy w dokumenty dowodzce, e jestem wysannikiem i udaj si na Coruscant do wityni Jedi. Popatrzy na Barriss, a ona przyjrzaa mu si z powag. - Chcesz zaryzykowa wszystko, nawet wasn tosamo, eby to zrobi? zapytaa. - Przyrzekem to Lornowi wiele lat temu, kiedy zabrano jego syna Jaksa - odpar I-Five. - Kaza mi obieca, e gdyby co mu si przydarzyo, zrobi wszystko co w

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 171 mojej mocy, aby mie oko na jego potomka, chocia przebywa pod opiek rycerzy Jedi. Lorn po prostu nie mia do nich zaufania. - Musz ci przypomnie, I-Five, e Jedi przysigali przestrzega praw Republiki zacza moda padawanka, ale nagle urwaa, jakby si nad czym zastanawiaa. Czasami jednak te prawa staj w sprzecznoci z wyznawanymi przez nas zasadami etyki - podja w kocu. - Takie konflikty zmuszaj nas do podejmowania decyzji. - I w jaki sposb rycerze Jedi je podejmuj? - zainteresowa si automat. - No c, niektrzy si upijaj - odpara Barrissa z lekkim umiechem. Jos nie mg si powstrzyma i zachichota. Poczu si nagle bardzo dobrze. - Tak si skada, e rzeczywicie szukam posaca, ktry mgby jak najszybciej dostarczy co do wityni na Coruscant - podja uzdrowicielka. - Nie znam wielu osb, ktre mogabym prosi o t przysug, wic gdyby zechcia... Urwaa i spojrzaa wymownie na androida. - To byby dla mnie wielki zaszczyt - odpar uroczycie I-Five.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

172

ROZDZIA

31
Column wpatrywa si w wiadomo wywietlan na ekranie monitora stacjonarnego komputera. Zamanie skomplikowanego trzystopniowego szyfru zajo mu kilka godzin, ale tym razem si opacio. Separatyci otrzymali jego informacj, zweryfikowali j i upewnili si, e bota naprawd zaczyna traci skuteczno. Podjli decyzj o wiele szybciej, ni szpieg si spodziewa, i w cigu nastpnych kilku dni zamierzali zaatakowa stacjonujce na powierzchni Drongara siy zbrojne Republiki. W bitwie mia wzi udzia kady robot i najemnik, na jakiego moga liczy druga strona. Wszyscy mieli tylko jedno zadanie: opanowa i zdoby pozosta ilo skutecznie dziaajcej boty. Obie strony mogy ponie bardzo cikie straty, zagadzie moga take ulec znaczna cz pozostaej boty, ale wiadomo, chocia bardzo zwiza, nie pozostawiaa cienia wtpliwoci. Atak mia si wkrtce rozpocz. Wszystkie mobilne jednostki chirurgiczne, a wrd nich Sidemka, miay si znale w okreniu. Tym razem separatyci hrabiego Dooku nie zamierzali bra jecw... a przynajmniej takich, ktrych chcieliby zachowa przy yciu. Column wpatrywa si jednak w wiadomo z mieszanymi uczuciami. Spodziewa si ataku, ale nie sdzi, e rozpocznie si tak szybko. Atak mia zada cios Republice, a wanie na tym polegao zadanie szpiega na powierzchni Drongara. Nie zmieniao to jednak faktu, e odpowiedzialno za mier i zniszczenia spadnie przynajmniej w czci na jego barki. Arkusik templastu z wydrukowan wiadomoci zacz si zwija na brzegach. Column wiedzia, e po nastpnej minucie czy dwch wysawiony na dziaanie powietrza atwopalny materia utleni si i sponie bez ladu, a rozszyfrowana wiadomo po prostu wyparuje. Podobnie jak trzecia tosamo szpiega, ktrej przydatno wkrtce dobiegnie koca. Tak czy owak, nie miao to znaczenia. Wiadomo spenia swoje zadanie, a Column j zapamita. Wiedzia, e wojna na Drongarze take niedugo si zakoczy. Bota zostanie zebrana albo zniszczona, a moe ulegnie mutacji i straci warto... walczcym stronom byo to obojtne.

173

Michael Reaves, Steve Perry

Zanim rozpocznie si gwny atak, Column odleci. Wymyli powd, eby zoy wizyt na pokadzie fregaty MedStara, a po drodze transportowiec ze szpiegiem na pokadzie zostanie skierowany gdzie indziej, eby pilot mg przekaza towar separatystom hrabiego Dooku. Naturalnie bdzie dysponowa odpowiednim kodem, dziki ktremu przeleci niezatrzymywany przez nikogo. Potem wskoczy do nadprzestrzeni, a wszyscy pozostali na powierzchni Drongara stan si dla niego tylko smutnym wspomnieniem. Jeszcze pniej otrzyma przydzia na inn planet. Wojna bdzie toczya si nadal, a on przybierze kolejn faszyw tosamo i znw bdzie dziaa na szkod Republiki. Wiedzia, e chocia moe to potrwa bardzo dugo, wczeniej czy pniej Republika upadnie. Po prostu musi. Westchn. Wci jeszcze mia do zaatwienia wiele spraw, a pozostao mu na to mao czasu. Musia zebra zarejestrowane dane, akta, informacje i dokumenty, ktre mogy mie jak warto dla jego mocodawcw, a potem skompresowa w pakiety danych na tyle mae, eby dao si je woy do kieszeni albo podrcznej torby. Koniec, przynajmniej tu i teraz, zblia si wielkimi krokami. Dochodzia pnoc. Kaird pozby si przebrania Kubaza, a strj upodabniajcy go do otyego mczyzny sprawia mu zbyt wiele kopotw, eby go nosi bez wyranej potrzeby, wic spotka si z Thul przebrany za mnicha z zakonu Milczcych. Istniao tylko niewielkie prawdopodobiestwo, e zostanie zauwaony, wic Nedijanin mg si nie obawia, e kto go usyszy. Opar si plecami o cienk cian magazynu wzniesionego na zapleczu gwnej stowki. Rozejrza si i upewni, e jest sam. Thula znajdowaa si w magazynie. Nikt, kto przechodzi obok szopy w ciemnoci dusznej tropikalnej nocy, nie mgby jej dostrzec, ale Kaird sysza Falleenk dziki zainstalowanej w cianie osonitej kratce, ktra chronia przed deszczem, ale umoliwiaa wentylacj. - Zaatwia to, o co ci prosiem? - zapyta. - Tak. - Ty i twj przyjaciel bdziecie mieli dwa dni przewagi - cign Kaird. Proponuj, ebycie rozsdnie wykorzystali ten czas. - A reszta naszego honorarium? - zapytaa Falleenka. Jej gos brzmia cicho niczym pomruk lenego drapienika. - Spjrz na grn krawd wewntrznej framugi drzwi - poleci Nedijanin. Zapada krtka cisza. Kaird mia na tyle wraliwe uszy, e usysza, jak jego rozmwczyni podchodzi cicho do drzwi, chwil przy nich stoi i wraca na poprzednie miejsce. Zobaczy przez kratk niky blask i domyli si, e Thula wczya szecian kredytowy, aby sprowadzi wysoko wywietlanej sumy. - Bardzo hojnie - pochwalia. - A gdzie mj neseser? - zainteresowa si Kaird. - Do tej pory powinien si znale w twojej kabinie obok reszty bagau - odpara Falleenka. - Robienie interesw z tob to prawdziwa przyjemno, przyjacielu. - Wymylilicie sposb, eby std odlecie?

174 - Tak - oznajmia Thula. - Jutro rano zmywamy si z Drongara. Zarezerwowalimy miejsca na pokadzie niewielkiego wahadowca. Za sterami bdzie siedzia pilot, ktry nie mia nic przeciwko przyjciu apwki. - Ale przecie nie wystarczy wam wahadowiec z powierzchni Drongara na pokad stacji przesiadkowej - zdziwi si Kaird. - Wystarczy, eby znale co innego, co si nada do naszych celw - uspokoia go Falleenka. - Pienidze to niezwykle skuteczny rodek smarujcy. - Moe ktrego dnia znw si spotkamy - mrukn Nedijanin. - Moe - zgodzia si Thula. Kaird oddali si od szopy i skierowa do kabiny. Zostawi drzwi zamknite, ale standardowe zamki nie stanowiy wystarczajcej zapory dla zawodowych wamywaczy, do jakich si zaliczali Squa Tront i Thula. Blok karbonitu sta na pododze obok innych toreb i waliz. Wyglda jak niezbyt kosztowny neseser podrny i niemal idealnie pasowa do pozostaych sztuk bagau. Zamroona w karbonicie bota powinna pozosta w takim stanie, dopki kto nie wcinie guzika rozmraania. Pniej trzeba j bdzie szybko przetworzy, eby nie rozpoczy si procesy gnilne, ale to ju nie stanowio problemu Kairda. Czarne Soce miao na swoje usugi najlepszych chemikw w galaktyce i Nedijanin musia tylko dostarczy towar wadcom przestpczego syndykatu. Unis neseser. By ciki, way prawie siedemdziesit kilogramw, ale Kaird przekona si, e moe go dwign i nie bez widocznego wysiku. Poczu si raniej ni kiedykolwiek, odkd postawi stop na powierzchni tej przekltej planety. W tych okolicznociach spisa si najlepiej, jak potrafi, a kiedy pomylnie wykona zadanie, wysiek sowicie mu si opaci. Jeszcze tylko kilka dni wybiegw i podstpw i zazna spokoju na powierzchni ukochanej ojczyzny. Zasuonego spokoju. Jos obudzi si w rodku nocy, oszoomiony. Stanowczo przeholowa z piciem poprzedniego wieczoru. Usiad na pryczy i przetar oczy. nia mu si Tolk, ktra wyjawia mu, dlaczego chce go rzuci. Niestety, chirurg nie zapamita ani sowa z jej wyjanie. Wsta, poczapa do azienki, przepuka usta i spryska twarz zimn wod. Pi ostatnio tyle, e przestay skutkowa lekarstwa, ktre zazwyczaj pomagay mu na kaca. Spojrza na odbicie swojej twarzy w lustrze. Co za aosny widok, pomyla. Westchn. Nie da si ukry, e aosny. A poza tym, co za aosna wymwka dla mczyzny, doda w myli. Naprawd zamierzasz pozwoli jej odej? Tak po prostu, bez walki? Nie odrywajc spojrzenia od odbicia swojej twarzy w lustrze, zmarszczy brwi. - A niby co mam zrobi? - zapyta na gos. - Nie chce ze mn rozmawia, a ja nie mam pojcia, dlaczego. No i co z tego? - cign w myli. Nie jeste idiot. Dowiedz si, dlaczego! Nie zapobiege mierci Zana, ale czy zamierzasz pozwoli, eby Tolk odesza od ciebie bez podania powodu?

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

175

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

176

Odwrci si plecami do lustra, podszed do pryczy i zacz si wpatrywa w zmit pociel. To byo pytanie, zasadnicze pytanie, prawda? Najwaniejsze i jedyne: dlaczego. Dlaczego Tolk, ukochana kobieta, ktra wyznaa mu mio, zamierzaa go rzuci i przenie si do innej jednostki? Twierdzia wprawdzie, e to przez eksplozj na pokadzie fregaty MedStara, gdzie zgino kilkadziesit osb... ale ten pretekst nie mia przecie najmniejszego sensu. Widywaa gorsze przypadki, o wiele gorsze, i to z bliska. Nie, tu musiao chodzi o co innego. Zachowywaa si, jakby otrzymaa polecenie od jakiego prymitywnego planetarnego bstwa... Nage uwiadomienie sobie prawdy uderzyo go z tak si, e musia usi. Czu si, jakby kto waln go z caej siy w splot soneczny i wypar powietrze z jego puc. Domyli si! Wiedzia! Starszy krewniak Erel! To on musia odby rozmow z Tolk. To on jej opowiedzia, jak si czuje kto, kto musia na zawsze zrezygnowa z odwiedzania ojczyzny i utrzymywania kontaktw z krewnymi. To on zatru jej myli! Tak, to miao sporo sensu. Pielgniarka musiaa si spodziewa, e przeoony zechce z ni porozmawia. Jos od pocztku ba si tej rozmowy, ale by tak przepracowany i zmczony, e jako mu to umkno. Nie do wiary, e nie wpad wczeniej na tak moliwo, ale tak byo. Tolk mwia mu o eksplozji, mierci i przeraeniu, a on tak si skoncentrowa na analizie jej wymwek, e nawet nie pomyla o moliwoci innego wyjanienia. Kuzyn Erel, pomyla. Poczu, e wcieko zalewa go niczym gorca fala. Poszed do azienki, przycisn guzik sonicznego natrysku i wszed do kabiny. Od razu poczu, e brud, sen i wci jeszcze sczca si z porw kwana wo alkoholu spywaj brudnymi falami po jego ciele i znikaj w odpywie. Spojrza na chronometr i stwierdzi, e nastpny transportowiec wystartuje dopiero okoo poudnia. Mia do czasu, eby spokojnie si ubra, a potem... Na wszystko, co sprawiedliwe, zamierza uy wszelkich wpyww, powoa si na przysugi, a nawet wyhodowa sobie skrzyda i odlecie, jeeli wanie tego bdzie trzeba, eby odwiedzi kochanego krewniaka i wycign z niego prawd... w taki czy inny sposb.

ROZDZIA

32
Kaird albo Mont Shomu, jak nazywa siebie w przebraniu nadajcym mu wygld otyego mczyzny, patrzy z umiechem, jak pilot i twilekaska kucharka popijaj miejscowe wino z butelki, ktr przynis do kabiny. Miao niezy smak, a wytoczono je z miszu kulistych purpurowych owocw wielkoci zacinitej ludzkiej pici. Owoce rosy na podobnych do wielkich grzybw drzewach na Wyynie Jasserak, nazyway si avedamy i kiedy dojrzeway, miay chrupicy misz i cierpko-sodki smak, ktry wyczuwao si w winie. Obecno myokainy w butelce nie wpywaa na aromat wina; roztwr wywoujcego zwiotczenie mini leku nie mia barwy, woni ani smaku. Pragnc rozwia moliwe podejrzenia, Kaird take napi si troszk. Nie zapomnia przedtem wsypa do swojej szklaneczki szczypty rodka neutralizujcego dziaanie leku, dziki czemu mg by pewien, e nie odczuje skutkw jego wpywu. - Moe bymy w kocu zaczli, dobrze? - zaproponowaa Twilekanka. W jej gosie brzmiao wyranie syszalne podniecenie. Kaird umiechn si, a usta maski otyego mczyzny posusznie rozcigny siew umiechu. Co za sodka i naiwna istota... Bogan, mczyzna pilot, take wyglda na podekscytowanego. Wypi p szklaneczki owocowego wina i niecierpliwym gestem wczy projektor hologramw. Nie by rwnie skrupulatny i wstrzemiliwy jak jego zmiennik i nie mia nic przeciwko picu wina poza sub, chocia stara si nie przesadza. W powietrzu nad ich gowami rozkwit barwny hologram. Przedstawia ogromn hal ze stolikami, przy ktrych siedziao po dwch graczy. Wizerunek mia dua rozdzielczo, wic gocie Kairda z przyjemnoci bd obserwowali pierwsze dwadziecia albo trzydzieci minut zarejestrowanego nagrania. Pniej, kiedy zacznie dziaa lek, mieli pozosta przytomni i wiadomi, ale pozbawieni moliwoci wykonywania prawie wszystkich ruchw. Po kwadransie oboje zaczli zdradza pierwsze oznaki bezwadu mini. Na pewno zastanawiali si i martwili przyczyn tego stanu rzeczy, ale mogli tylko marszczy brwi, bo na bardziej zdecydowan reakcj, nie mieli do energii. Po nastpnych piciu minutach nie mogli zreszt nawet napi mini twarzy. Gdyby

Michael Reaves, Steve Perry 177 Nedijanin wrczy im po blasterze, adne nie zdoaoby wykrzesa do si, eby unie bro i go zastrzeli. Podszed do mczyzny. - Moesz mwi? - zapyta. - E-e-e... t-t-tak - wybekota Bogan, przecigajc goski. - C-c-c-co... - Postaram si wyjani to zwile i rzeczowo - cign Nedijanin. Zaaplikowaem wam po porcji narkotyku. Chc, eby poda mi kody do osobistego admiralskiego promu... dostpu, bezpieczestwa, operacyjne, wszystkie. Narkotyk was nie zabije, ale jeeli nie przekaesz mi tych kodw albo podasz faszywe, zabij ciebie i twoj twilekask przyjacik. Rozumiesz? - T-t-ta-a-ak. - To dobrze. - Kaird wyj z kieszeni rejestrator. Wiedzia, e bekotliwy gos pilota nie bdzie mia adnego znaczenia. Dziaanie systemw bezpieczestwa nie zaleao od brzmienia gosu, wic kady mg wyrecytowa odpowiednie sowa i cyfry. - Podaj mi te kody. Nie spiesz si, wymawiaj kady najwyraniej, jak potrafisz. Jeeli bd prawdziwe, ty i twoja przyjacika przeyjecie. Spdzicie miy wieczr, ogldajc rozgrywki w straga, a jutro w poudnie odzyskacie zdolno poruszania si na tyle, eby wezwa pomoc. Jeeli jednak si okae, e kody s faszywe... Wyj z kieszeni niewielki termiczny detonator. By uywany do wyzwalania duych bomb i gdyby eksplodowa w zamknitym pomieszczeniu, rozerwaby obecnych na strzpy, ozdobi ciany krwaw miazg, a potem rozerwa na kawaki same ciany. A wszystko w cigu mniej wicej milisekundy. Zbliy detonator do twarzy mczyzny, eby pilot mg si pozby resztek wtpliwoci. - Poznajesz to? - zapyta. - T-t-t... - To dobrze - uci Nedijanin, nie pozwalajc Boganowi skoczy. - Z tym detonatorem wsppracuje nadajnik o zasigu dwustu kilometrw. - Wyj niewielkie urzdzenie, podsun je pod nos mczyzny i ponownie schowa do kieszeni. - Jeeli po moim odlocie na pokadzie porwanego admiralskiego promu... tak, tak, zamierzam go porwa... z powodu bdnego albo faszywego kodu przydarzy mi si co zego... cokolwiek, wcz ten nadajnik. Wsta, podszed do projektora hologramw i umieci termiczny detonator na grnej powierzchni urzdzenia. Bogan zacz si poci, co mona byo uzna za pomyln wrb. - Wiem, e jeste pilotem i odwanym gociem - podj Kaird po chwili. Prawdopodobnie nie boisz si mierci, ale twoja twilekaska przyjacika i mioniczka straga to niewinny cywil. Na pewno nie chcesz, eby przemienia si w krwawe strzpy, prawda? - N-n-n-nie... - No c, wic si zgadzamy - podsumowa Nedijanin. - Podaj teraz te kody. Kiedy Bogan skoczy wymienia sowa i cyfry - gono i powoli, co zajo mu sporo czasu - Kaird zebra kilka poduszek i umieci je za plecami bezwadnych goci, a

178 potem posadzi ich obok siebie, eby mogli obserwowa hologram. Otar pot z czoa Bogana. - Miego ogldania - powiedzia. - Nastawiem projektor na automatyczne powtarzanie, wic nie powinnicie si nudzi... przynajmniej podczas pierwszych kilkunastu powtrek. Skoni si lekko i wyszed. Naturalnie mg ich zabi i wielu jego kolegw po fachu od razu by tak zrobio. On take nie odczuwaby wyrzutw sumienia, bo w cigu wielu lat suby wysa w podr do Kosmicznego Jaja tyle istot, e dwie dodatkowe nie sprawiyby mu adnej onicy. Mia jednak powody, eby ich nie zabija. Po pierwsze, nikt mu za to nie zapaci, a po drugie, nie widzia takiej potrzeby. Byli unieruchomieni w zamknitej kabinie, a Kaird zamierza odlecie, zanim ktokolwiek zauway ich zniknicie. Jego gocie nie mieli pojcia, e w rzeczywistoci jest Nedijaninem, a w cigu najbliszych kilku minut przebranie, w ktrym wyglda jak Mont Shomu, miao przemieni si w przetworzone synciao. Kaird zamierza zadba o to, eby adne prdy nie doprowadziy nikogo do jego Gniazda. Wyszczerzy zby pod mask otyego mczyzny. Prawd mwic, termiczny detonator by szkoleniow atrap... wyglda jak prawdziwy, ale nie mia adunku wybuchowego i nie mg wyrzdzi adnej krzywdy. Rzekomy nadajnik, jakim machn przed nosem Bogana, by osobistym automatem do opieki nad ledwo opierzonymi piskltami. Zreszt, o ile Kaird wiedzia, miniaturowe nadajniki nie miay zasigu nawet kilkunastu, a co dopiero dwustu kilometrw. W dodatku, gdyby kody okazay si faszywe, Nedijanin zostaby schwytany i zaprowadzony na przesuchanie. A wtedy... lepiej, eby go nie oskarono o morderstwo z premedytacj. Mg trafi do wizienia za porwanie okrtu, ale za takie przestpstwo nie grozia kara mierci, nawet gdyby chodzio o osobisty prom admiralski podczas wojny. Wczeniej czy pniej Czarne Soce wysaoby kogo, kto go odnajdzie i wycignie z wizienia. Gdyby jednak wojenny trybuna uzna go za winnego morderstwa, trafiby do przetwarzacza odpadw o wiele wczeniej, zanim Czarne Soce zaczoby si martwi jego znikniciem. Nie mg take zapomnie, e wyeliminowa sakiyaskiego admiraa Tamisse Bleyda, poprzedniego dowdc MedStara, i gdyby zosta schwytany, mogaby si o tym dowiedzie osoba grzebica w jego mzgu. Wprawdzie nawet podczas wojny przestrzegano pewnych zasad i rzadko wydawano zgod na skanowanie mzgu bez wanego powodu, ale gdyby miao do tego doj, Kaird powinien raczej skoczy ze sob, ni pozwoli sobie wydrze t tajemnic. Skoro i tak mia zgin, to decydujc si na samobjstwo, przynajmniej miaby mier szybk i bezbolesn... czego nie mgby si spodziewa, gdyby Czarne Soce byo niezadowolone, e wadze dowiedziay si o jego roli w likwidacji admiraa. Oczywicie najlepiej bdzie nie da si zapa. Kaird poszed do azienki, eby si pozby ostatniego elementu przebrania otyego mczyzny. Najwyszy czas. Mont Shomu, podobnie jak Kubaz Hunandin, dobrze mu si przysuy, ale Nedijanin poczu ulg na myl, e nie bdzie musia duej nosi nieporcznego i cikiego stroju. Zastanawia si, jak radz sobie mczyni, ktrzy

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 179 naprawd maj na ciele tyle tuszczu. Pomyla, e wolaby raczej zosta oskubany z pir i opiekany na wolnym ogniu.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

180

Jos by wcieky jak nigdy w yciu. Widzia stojcego przed nim starszego mczyzn jak przez czerwon mgiek. Zgrzytn zbami. - Gdyby nie by wujem mojej matki i moim zwierzchnikiem, bez wahania skopabym ci tyek! - wybuchn. - Na twoim miejscu chyba czubym si tak samo - usysza w odpowiedzi. Znajdowali si na pokadzie fregaty MedStara, w gabinecie admiraa. Byli sami, ale Jos podejrzewa, e gdyby zacz przerabia na miazg twarz dowdcy, kto by wpad zobaczy, skd ten haas. Byliby to pewnie stranicy z wojskowej andarmerii... roli, barczyci, uzbrojeni po zby i zupenie pozbawieni poczucia humoru. Nie eby miao to jakiekolwiek znaczenie. Jos czu, e nikt i nic nie zdoa go powstrzyma przed rozkwaszeniem nosa zaginionego krewniaka. - Jak miae si wtrca do naszych spraw w taki sposb?! Kto da ci takie prawo? - Chciaem ci tylko oszczdzi zmartwie - odpar Kersos. - Oszczdzi... zmartwie? - powtrzy Vondar takim tonem, jakby nie mg uwierzy wasnym uszom. - Zniechcajc do mnie ukochan kobiet? Przykro mi, doktorze, ale z medycznego punktu widzenia nie widz w tym adnego sensu. Tolk jest lekarstwem na wszystko, co mnie drczy, boli i przeraa. Nawet nie potrafi ci tego wytumaczy! - Chodzcy nerwowo z kta w kt Vondar nagle stan. - Nie do wiary, e ci usuchaa! - Co jest najlepszym dowodem jej troski i mioci, Jos - odpar Kersos. - Jakim cudem doszede do takiego wniosku? - achn si modszy Korelianin. - Nie chce ci naraa na bojkot krewnych i przyjaci - wyjani admira. - Bo przedstawiajc jej obraz naszego przyszego wsplnego ycia, ukazae je w ponurym i szkaradnym wietle - odci si Jos. - Wedug ciebie mielimy by uwaani za najgorsze szumowiny caej galaktyki. - Wanie to powiedziaem - oznajmi Erel. Jos z trudem rozwar palce zacinite w pici. Gboko odetchn i nabra powietrza na nowo. Uspokj si, powiedzia sobie. Rozkwaszenie admiralskiego nosa moe sprawi ci du satysfakcj, ale bez wzgldu na to, jak bardzo wuj zasuguje, nie byoby to waciwe posunicie. Nie zapominaj, e on take jest lekarzem. Robi, co uwaa za najlepsze. Mimo to Vondar nie mg si pogodzi z tym, co si stao. Mia ochot wyszorowa pokad starszym krewniakiem. I to wiele razy. Mimo to jego gniew straci energi eksplodujcej nowej. Jos odetchn jeszcze raz. - No c, wujku, jeeli czonkowie mojej rodziny nie zechc zaakceptowa kobiety, ktr kocham, stan si krewnymi tylko z nazwy - powiedzia. - A ja obejd si bez nich. Kersos pokrci gow. Wyglda na bardzo zmczonego.

- Ja te tak uwaaem, Jos - przypomnia. - Take kroczyem kiedy t ciek. - Nie jeste mn - odci si Vondar. - Moliwe, e po jakim czasie bym tego aowa, chocia wtpi, ale nawet gdyby do tego doszo, to byby mj wybr, nie twj. Powinienem mie prawo go dokona. - To nie takie proste, chopcze - odpar admira. - Mwisz o uwiconych przez tradycj podstawach spoecznoci, ktre istniej wiele tysicleci. - Ale za szedziesit czy osiemdziesit lat wikszo tych podstaw czy tradycji zniknie, a wrd nich zakaz polubiania istot z innych planet - zacz Jos, ale umilk, eby powcign gniew. Pomyla, e musi spokojnie to wyjani starszemu krewniakowi. By inteligentny i mia dar wymowy. Jeeli umia wytumaczy zdenerwowanemu pacjentowi zawioci medycznej procedury, na pewno potrafi wyuszczy swoje racje w zrozumiay sposb. - Posuchaj - podj po chwili. Wyprzedzie swoje czasy o wiele dziesicioleci i ja take zamierzam je wyprzedzi, ale moje dzieci i wnuki nie bd musiay walczy z rwnie bezsensownymi mopakami. Wuj Erel rozoy rce w gecie bezradnoci. - Trudno mi w to uwierzy - powiedzia. - Czyby umia przewidywa przyszo? Jos pokrci gow i ciko westchn. - Po prostu widz teraniejszo, wuju - zacz z namysem. - Wiele lat upyno, odkd odleciae z ojczyzny. Czy kiedykolwiek obio ci si o uszy okrelenie Hustru fnster? Admira take pokrci gow. - To mi wyglda na hoodishaski - powiedzia. - Blisko, blisko - przyzna Vondar. - To vulanishaski, rwnie zapomniany dialekt z Wielkich Poudniowych Rwnin. Wydaje mi si, e ostatnie wadajce tym jzykiem osoby z naszej planety zmary pidziesit lat temu. Tak czy owak, Hustru fnster oznacza on w oknie. Okrelenie weszo do obiegu kilka lat temu, ale nie wypada go uywa podczas rozmw z osobami z wyszych sfer. Jego starszy krewniak wyglda na zdezorientowanego. - Przypumy, e jaki mody mczyzna z szanowanej rodziny zakochuje si w dziewczynie z innej planety - cign Vondar. - Ulega uczuciu i spdza duo czasu w jej towarzystwie. Wtedy wszyscy mrugaj porozumiewawczo, kiwaj gowami i patrz w inn stron. Nikt tego nie pochwala, ale te nikt nie ma nic przeciwko temu, pud warunkiem, e gdy modzieniec si wyszumi, wrci na ono rodziny. Ostatnio jednak coraz czciej synowie i crki z szanowanych rodzin, odwiedzajc inne planety, poznaj tubylcw, z ktrymi pragn pozostawa w trwaych zwizkach. Wprawdzie zakazuj tego koreliaskie zwyczaje, ale jeeli kto ma odpowiednie rodki, moe wymyli sposb obejcia tego zakazu. Syn albo crka wraca do domu i bierze lub z inn istot ze swojej planety. Ta druga poowa zawiera taki zwizek wycznie z pobudek finansowych albo prestiowych. Nowoecy zatrudniaj gosposi, ogrodnika albo kuchark... tak si skada, e z innej planety. Chyba si orientujesz, do czego zmierzam, prawda? Jego wuj nie odpowiedzia.

181

Michael Reaves, Steve Perry

- Oficjalnie nikt tego nie zabrania - cign Jos. - I wszyscy s szczliwi. adnego skandalu ani wstydu. A gdyby taka gosposia czy kucharka zasza w ci z kim nieznanym... no c, jeeli jej pracodawcom bardzo zaley na wartociowej pomocy domowej, mog wychowywa jej dziecko prawie jak swoje. Mog nawet legalnie je adoptowa, skoro coraz wicej maestw zawieranych przez rodowitych Korelian nie ma wasnych dzieci. Jeeli dziecko ony z szanowanej rodziny jest podobne do ogrodnika czy potomstwo gosposi wyglda jak jej pracodawca, no c... to moe by tylko zbieg okolicznoci. Jego starszy krewniak pokrci gow. - Co takiego jest praktykowane w naszej ojczynie? - zapyta. - Z kadym rokiem na coraz wiksz skal - potwierdzi Jos. Erel wyglda, jakby ugryz co kwanego. - No c, masz swoj odpowied - mrukn jakby do siebie. - Nieprawda! - sprzeciwi si Vondar. Czu, e znw zaczyna go ogarnia gniew, ale tym razem nie zamierza si powstrzymywa. - Nie pozwol, eby moja narzeczona przechodzia przez co takiego. Nie dopuszcz, eby ya w kamstwie, ktre nikogo nie wywiedzie w pole. Ani myl podtrzymywa archaicznej i anachronicznej praktyki, ktra dawno stracia jakikolwiek sens istnienia. Zamierzam poj Tolk za on, a jeli komu si to nie spodoba, moe otworzy klap luzy i pooddycha w prni. Nic mnie to nie obchodzi. - Czy twoja rodzina... - zacz admira. - Moj rodzin jest Tolk! - przerwa ostro modszy Korelianin. - To ona jest na pierwszym miejscu. Odtd wszyscy inni bd mieli dla mnie najwyej drugorzdne znaczenie. Kocham j. Nie wyobraam sobie ycia bez niej. A jeeli bd musia czoga si przez pole pene obsydianowych brzytew, eby j o tym przekona, zdecyduj si na to bez wahania. Starszawy mczyzn si umiechn. - Co ci tak bawi? Jos poczu autentyczn wcieko. Zdecydowa, e bez wzgldu na konsekwencje uderzy starszego krewniaka i przeoonego. - Kiedy, dugo przed twoim urodzeniem, wygosiem podobne przemwienie do swojego brata. - Kersos wsta od biurka. - Gratuluj, siostrzecze. Odtd bd popiera twoje denia w kady moliwy sposb. Jos zamruga. Czu si oszoomiony jak po jednym z nagych ostrych zwrotw w prni, do jakich uciekali si czasami piloci gwiezdnych myliwcw. - Sucham? - zapyta. - Sprzeciwianie si tysicom lat tradycji nie jest zadaniem dla sabeuszy - wyjani Erel. - Jeeli si okae, e Tolk nie znaczy dla ciebie tyle, ile twierdzisz, wczeniej czy pniej tego poaujesz. Jak powiadasz, moesz tego aowa... ale przynajmniej startujesz z pozycji silnego czowieka. Vondar pochyli si nad biurkiem i spojrza w oczy starszego krewniaka. - Dziki twojej interwencji, wuju, na razie zaczynam od zera - powiedzia. - Tolk zamierza si przenie do innej jednostki chirurgicznej. W tej chwili nawet nie chce ze

182 mn rozmawia. Nie rozumiem, jakim cudem sytuacja midzy nami ma ulec poprawie, skoro bdzie nas oddzielao tysic kilometrw wody. - Chopcze, nikt z ekspedycyjnych wojsk medycznych Republiki na powierzchni tej planety nie wybierze si donikd bez mojego zezwolenia - przypomnia Kersos. Jeeli twoja ukochana jest naprawd warta zrezygnowania ze wszystkiego, co moe ci w yciu czeka, zasuguje na miano towarzyszki twojego ycia. Naprawi swj bd. Zostanie blisko ciebie. - Ale... jak? - zapyta Jos. - Co si stao, to si nie odstanie. Jak zdoasz... - Poka jej nagranie, na ktrym zarejestrowaem nasz rozmow - odpar admira. - Zdecydowaa si rozsta z tob, bo ci kocha. Jeeli zobaczy i usyszy, e i ty j kochasz, na pewno zmieni zdanie. Vondar usiad. Czu si, jakby chwil wczeniej ukoczy wspinaczk do krcej po orbicie mieszkalnej sztucznej asteroidy. Czy naprawd wuj Erel zdoa naprawi swj bd? A moe jest ju za pno? - Nie martw si, chopcze - pocieszy go starszy krewny. - Naprawi wszystko, co popsuem. Pierwszy raz od wielu dni Vondar poczu, e w jego serce wstpuje nadzieja.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

183

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

33
Den Dhur siedzia sam w kantynie i rozmyla. Wanie skoczy pisa wstpn wersj artykuu na temat mutacji boty i, mwic skromnie, uwaa to dzieo za jedno ze swoich szczytowych osigni. Nie zapomnia o zamieszczeniu analizy wpywu mutacji na interesy rnych grup i osb, a nawet uwzgldni ich moliwe reakcje na utrat adaptogennego specyfiku. Naturalnie sprawdzi suszno swoich rozwaa za porednictwem HoloNetu. Chcc podkreli bezsens toczenia walk o rolin, ktra ulega mutacji i odbiera wojnie wszelki sens, zakoczy artyku dobitnym ironicznym akcentem. Krtko mwic, jego tekst nalea do tych, ktre zwracaj powszechn uwag. Jeli go podpisze, jego nazwisko znw zajanieje na dziennikarskim firmamencie. Kto wie, moe nawet dostanie skierowanie na inn planet, mniej... podniecajc ni Drongar. Gdyby jednak si zdecydowa wrci na Sullust i skorzysta z propozycji Eyary, jego artyku przysporzyby mu jeszcze wikszej sawy. Istnia tylko jeden problem. Den dugo si zastanawia nad jego rozwizaniem, ale nadal nie wymyli sposobu wysania artykuu z Drongara. Przewidywa, e kiedy wiadomo o mutacji boty stanie si powszechnie znana, nastpi przerwanie dziaa zbrojnych i szybka ewakuacja wojsk z Drongara, bo na powierzchni tej przekltej planety nie pozostanie nic, o co siy zbrojne separatystw i Republiki miayby nadal toczy walk. Reporter nie mia nic przeciwko takiemu zakoczeniu. Wczeniej musiay jednak wybuchn bezpardonowe walki obu stron o przechwycenie zbiorw z ostatnich pl skutecznej boty. Rolina bya uprawiana waciwie tylko w jednym miejscu Poudniowej Tanlassy, a uprawy zajmoway mniej wicej tysic kilometrw kwadratowych. Den mg i o zakad, e walki bd si toczyy tylko wok tego rejonu Drongara. Pitnacie mobilnych jednostek chirurgicznych, ktrych personelowi powierzono zadanie ratowania ycia rannych onierzy, a take, jak w przypadku Sidemki i kilku innych, zbierania boty, znajdzie si w okreniu si zbrojnych nieprzyjaciela. Roboty bojowe i roboty niszczyciele, najemnicy wszystkich moliwych ras i dne szybkiego zysku szumowiny przeskocz z

184 wyciem przez barykady niczym stado bagiennych prosiakw. Den pomyla, e to nie bdzie miy widok. Od pierwszej chwili, kiedy usysza plotk o mutacji boty, wiedzia, e co takiego si wydarzy. Mia jednak pewno, e wiadomo rozejdzie si tak czy owak, wic dlaczego to nie on miaby j poda do publicznej wiadomoci i zyska saw? Zna odpowied na to pytanie, ale nie by ni zachwycony. Podczas pobytu w jednostce chirurgicznej zarazi si wirusem groniejszym ni wszystkie istniejce w ekosystemie Drongara: sumieniem. Mgby opublikowa wiadomo pod pseudonimem, ale staby si wwczas przynajmniej czciowo odpowiedzialny za adunek odchodw banthy, jaki spadnie na gowy istot, ktre przywyk uwaa za przyjaci. Westchn ciko z utrapienia, a zakoysay si jego fady policzkowe. Ktokolwiek rozgosi wiadomo o mutacji boty, nie powstrzyma si zbrojnych hrabiego Dooku przed przypuszczeniem ostatecznego ataku i nie uratuje od mierci personelu jednostki. A kiedy walka si rozpocznie, najlepiej byoby przyglda si jej z odlegoci kilku parsekw. Oznaczao to, e Den musi znale miejsce na pokadzie statku odlatujcego z Drongara. Im szybciej, tym lepiej. To dlatego si zastanawia, czy nie towarzyszy I-Five podczas podry na Coruscant. atwo byo stamtd si dosta na Sullust czy gdziekolwiek indziej. Dziennikarz zastanawia si, czy nie pora przej na emerytur. Odnosi wraenie, e w porwnaniu z nim dwugowy Troig jest ucielenieniem zdecydowania. Czy mia zrezygnowa ze wszystkiego i zosta patriarch w labiryncie jaski rodziny Eyary? A moe powinien si rzuci w wir pracy, ktr wykonywa cae dorose ycie? W galaktyce nie brakowao dobrych tematw do opisania. Z drugiej strony, Eyara bya najbardziej czarujc i godn podania istot pci piknej, jak spotka w yciu... Wiedzia, e musi si szybko zdecydowa. I-Five mia wkrtce odlecie z zadaniem zleconym przez Barriss Offee. Reporter nie powinien napotka trudnoci, gdyby postanowi mu towarzyszy. By cywilem i mg lecie, dokd zechce. Dotarliby do Jdra galaktyki w cigu czterdziestu omiu standardowych godzin, moe wczeniej. Nie mia powodu zostawa duej na powierzchni Drongara. Zwlekajc z odlotem eby napisa raport z ostatnich chaotycznych godzin dziaa zbrojnych, ryzykowa niemal pewn mier. A przecie, jak wielokrotnie tumaczy wszystkim, ktrzy chcieli go sucha, nie uwaa si za bohatera. Ale zostawi przyjaci... Josa, Barriss, Tolk, Ulego i Klo... nie, wcale mu si to nie podobao. Zastanawia si, jakim cudem da si w to wplta. Jak to si stao, e nagle musi si martwi losem tylu osb? Dostanie si na pokad fregaty MedStara w przebraniu jednego z Milczcych nie stanowio najmniejszego problemu. Czonkw zakonw religijnych i medytacyjnych zwaszcza tych, ktrzy wywierali dobroczynny wpyw na chorych i rannych traktowano zazwyczaj ulgowo. Kaird wszed na pokad, rozlokowa si w kwaterze,

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 185 zabra podrczny neseser i od razu skierowa si do gwnego hangaru. Czonkowie zakonu Milczcych nie mwili, wic tylko wrczy stranikowi arkusik flimsiplastu z napisan prob. Bysn faszywym identyfikatorem i uzyska zgod na wejcie na ldowisko. Dla zachowania pozorw pokaza na migi, e idzie zoy baga w adowni wojskowego transportowca, ktry odlatywa dzie czy dwa pniej w kierunku planet Jadra galaktyki. Po drodze mg si natkn na innego stranika, ale widok zakapturzonego Milczcego nie powinien w nim wzbudzi adnych podejrze. Osobisty okrt admiraa spoczywa na wydzielonej czci gwnego ldowiska, z daleka od pozostaych wahadowcw i transportowcw. Nedijanin nie widzia w tym nic dziwnego. Mg si tam dosta dugim korytarzem. Przy wejciu na admiralskie ldowisko nie postawiono stranika, bo nikt nie uwaa tego za konieczne. Jeeli si nie miao odpowiednich kodw, nie mona byo wej na pokad, wczy silnikw, uzyska zgody Kontroli Lotw ani przelecie obok patrolowcw, a skoro kody znali tylko uprawnieni piloci, nikt nie uwaa za konieczne si tym przejmowa. Kaird szed powoli, jak kto rozmylajcy o bardzo wanych sprawach. Niedaleko przed nim znajdowaa si martwa strefa, w ktrej nie zainstalowano ani jednej kamery systemu bezpieczestwa. Nedijanin odkry to, studiujc plany fregaty MedStara, za ktre przyszo mu sono zapaci. Obszar mia powierzchni najwyej kilku metrw kwadratowych, ale wicej nie potrzebowa. Kiedy dotar do tego miejsca, rozejrza si ukradkiem. Nikogo nie zobaczy, wic pospiesznie zdj paszcz nadajcy mu wygld Milczcego. Mia pod nim jeden z mundurw Bogana i zwyk mask, w ktrej wyglda jak pierwsza lepsza istota ludzka. Nie zmyliby nikogo, kto zna prawdziwego Bogana, ale kamera systemu bezpieczestwa miaa pokazywa jego twarz tylko z duej odlegoci. Jedynym moliwym do zauwaenia przedmiotem powinna by maska filtracyjna, ktr musia woy, eby nie wzbudza podejrze. Najpierw wydry j, eby zmieciy si podobne do dziobu usta. W przebraniu otyego mczyzny mia do miejsca, eby bez trudu ukry trzycentymetrow wypuko warg, ale Bogan by istot egzomorficzn, wic Nedijanin musia si wykaza du pomysowoci. Maski podobne do tej widywao si jednak czsto na pokadzie fregaty MedStara, zwaszcza po wczeniejszej eksplozji, bo w atmosferze pomieszcze okrtu wci jeszcze unosi si kurz, zawierajcy czsteczki trujcych zwizkw chemicznych. Najtrudniejszym odcinkiem byo sto ostatnich metrw. Gdyby Kaird natkn si tu na kogokolwiek, musiaby go zabi i przebiec jak najszybciej reszt drogi. Nie spodziewa si, e kto go dostrzee, ale odetchn z ulg dopiero, kiedy dotar do klapy wewntrznej luzy. - Hej, czy to ty, Bogan? - usysza nagle dobiegajce zza plecw pytanie. Poczu ukucie strachu. Gboko odetchn i odwrci si do rozmwcy tylko na tyle, eby mczyzna zobaczy fragment maski. Pomacha mu rk i stwierdzi, e dzieli go od niego jakie trzydzieci metrw. Pospiesznie wpisa na klawiaturze kod dostpu.

186 - Nie rozbij si o nic, kiedy bdziesz wylatywa! - wykrzykn nieznajomy i gono si rozemia. Kaird pozwoli sobie na nieprzyzwoity gest i w nagrod usysza kolejny, tym razem goniejszy wybuch miechu. Rozleg si cichy syk i klapa wazu admiralskiego okrtu si otworzya. Nedijanin szybko pokona kilka stopni i wszed na pokad. Kiedy si znalaz w rodku, postawi neseser z bot i pospieszy do sterowni. Wpisa kod bezpieczestwa, przesa energie do jednostek napdowych i zaj si wykonywaniem procedur przedstartowych. Usysza cichy trzask i z odbiornika rozleg si gos kobiety. - A-jeden. tu Kontrola Lotw. Wczye silniki, jakby zamierza wystartowa. Czy to ty, poruczniku Bogan? Kaird musia dobrze wykona t cz planu, ale zastanawia si nad ni rwnie dugo jak nad wszystkimi pozostaymi. Mg bez trudu naladowa gos Bogana - gosy istot ludzkich miay ograniczony zakres czstotliwoci dwikw, wic nie sprawioby mu to szczeglnej trudnoci - ale nie potrafi ukada rysw maski na tyle przekonujco, eby zwie kogo, kto widzia go dziki obiektywowi pokadowej holokamery. Nie stanowioby to problemu na Coruscant, gdzie mg skorzysta z usug wielu fachowcw. Specjalista dermatolog nadaby jego skrze waciw karnacj, fryzjer uoyby i ufarbowa wosy, a kosmetyczka powiciaby kilka godzin na naoenie specyficznego makijau. Na pokadzie fregaty MedStara Kaird nie mia jednak do pomocy nikogo, a przecie musia pokaza swoj twarz... a cilej, twarz Bogana. Szybko wsun do szczeliny czytnika zawczasu przygotowany mikrodysk z nagraniem i przycisn odpowiedni guzik. Na ekranie monitora komunikatora pojawi si wizerunek twarzy pilota z twarz osonit mask do oddychania. Obraz raz po raz si rozmywa i zanika. - Ta-a, to ja - odpar Nedijanin, starajc si jak najwierniej naladowa gos Bogana. - Ja... na mrok przestworzy! Chyba co zego si dzieje z moim komunikatorem. Wycign rk i wyczy urzdzenie. Przekazywa obraz zaledwie kilka sekund, ale to wystarczyo, eby operatorka Kontroli Lotw zobaczya wizerunek ludzkiej twarzy. W poczeniu z odpowiednim gosem powinno to utwierdzi j w przekonaniu, e rozmawia z prawdziwym Boganem. - Bdziesz musiaa sobie wyobrazi moj sympatyczn twarz, Kontrolo powiedzia. Funkcjonariuszka zachichotaa i Kaird doszed do wniosku, e musi by moda. - Widywaam sympatyczniejszych nerfopasw ni ty - zacza. - Prawd mwic, widywaam sympatyczniejsze nerfy. - Znw zachichotaa, ale zaraz spowaniaa. Dokd si wybierasz, Bogan? - zapytaa. - Admira nam nie zgasza, e zamierza dzisiaj startowa. - Chc tylko powiczy trudne manewry, eby nabra wikszej wprawy - wyjani beztrosko Nedijanin, cay czas naladujc gos Bogana. - Kiedy dostan zwolnienie z marynarki, zamierzam si ubiega o licencj pilota pasaerskich liniowcw. Nie bdzie

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 187 mnie tylko par godzin. Wykonam kilka ptli i beczek, ale zapisz to w dzienniku pokadowym, eby wszyscy byli szczliwi. - A admira nie bdzie mia nic przeciwko temu? - nie dawaa za wygran operatorka. - Powiedzia, e nigdzie si nie wybiera - odpar Kaird. - Kiedy si odmeldowywaem, mia zamiar si wykpa, ale jeeli musisz, moesz si z nim skontaktowa i poprosi o potwierdzenie. - Chcesz, ebym wycigaa admiraa z wanny? - oburzya si kobieta. - Taa, akurat. Podaj mi kod dostpu wrt luzy. Kaird wyszczerzy zby jak drapienik i szybko poda wymagany kod. - Zgadza si - odpara jego rozmwczyni. - Masz zezwolenie na wlot do komory prniowej. Wrota midzy ldowiskiem a luz zaczy si otwiera. Przelatujc przez gigantyczny waz, Kaird zauway, e lekki wiatr poruszy miecie na pycie ldowiska. Kiedy wlecia do komory, za ruf admiralskiego okrtu zamkny si masywne wrota, rozlego si zawodzenie alarmowych syren i zapalia si czerwona lampka. - Uwaga, uwaga, rozpoczo si usuwanie atmosfery - rozleg si generowany przez komputer gos. - Osoby bez prnioszczelnych skafandrw s proszone o natychmiastowe opuszczenie komory luzy. Uwaga, uwaga... Ostrzeenie powtarzao si, dopki syreny nie przestay wy, a czerwone wiato nie zgaso. Po chwili otworzyy si zewntrzne wrota i Kaird zobaczy usian iskierkami gwiazd czer przestworzy. - A-jeden, podaj kody startowe - usysza danie operatorki Kontroli Lotw. Speni jej yczenie. - A-jeden, masz pozwolenie na start. Tylko nie rozbij si o nic, kiedy bdziesz wylatywa. Nedijanin wyszczerzy zby w umiechu i pooy donie na rkojeciach dwigni sterowniczych. Okrt wylecia ze luzy. Na Kosmiczne Jajo! -pomyla Kaird. Opuszcza Drongar z drogocennym prezentem dla swoich mocodawcw. Dziki temu bdzie mg zrezygnowa z dalszej suby i wrci do domu. C lepszego mogoby go spotka w yciu?

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

188

ROZDZIA

34
Den nie mia wiele do pakowania. Spdzi tyle lat jako wojenny korespondent, e zabiera w drog wycznie najpotrzebniejsze rzeczy. Ich lista nie ograniczaa si wprawdzie tylko do szczoteczki do fad policzkowych, ale nie bya te o wiele dusza. Jego ubrania uszyto z kurczliwej tkaniny, a gosopisak by niewiele wikszy ni kciuk. Do zabrania wszystkiego byy mu potrzebne dwie redniej wielkoci torby podrne. Musia je tylko zapakowa, zamkn i w drog. Robi to chyba tysic razy. Co najmniej. Nagle rozleg si melodyjny kurant. - Prosz wej - powiedzia Sullustanin. Pyta drzwi si odsuna i na progu stan I-Five. - Oto android, na ktrego czekaem - powita go reporter. Fotoreceptory I-5 si rozjarzyy, co wygldao, jakby unis brwi. Powid spojrzeniem po niewielkim pomieszczeniu. - Chyba jeste spakowany i gotw do odlotu - powiedzia. - Z drugiej strony, trudno by tego pewnym, zwaywszy na oglny stan twojego... otoczenia. Den wyszczerzy zby w beztroskim umiechu. - C, nie jestem najporzdniejsz osob na tej planecie - przyzna. Prawdopodobnie rwnie na wikszoci innych znanych planet... a moe nawet, jak przypuszczam, take nieznanych. - Och, nie jest tak le - pocieszy go android. - Daj mi trzydzieci minut i miotacz pomieni... - Wiesz, wkrtce startuje jeszcze jeden transportowiec - uci Sullustanin. - Na jego pokadzie odlatuje ostatnia grupa czonkw zespou artystycznego Revoca. Jestem pewien, e z szeroko otwartymi ramionami przyjm tak elokwentnego androida. - Bez wtpienia - przyzna I-Five. - Ale tak si skada, e zamierzam std odlecie na pokadzie nastpnego wahadowca. Den kiwn gow. Spodziewa si tego. - Wic Barrissa powierzya ci jakie zadanie - powiedzia.

189

Michael Reaves, Steve Perry

- Tak - przyzna android. - Chodzi o przekazanie pewnej informacji... w dyskretny sposb i tylko za pomoc sw... a take jakiej fiolki. - Wycign rk. - Przyszedem si poegna. Den nie potrzsn jednak grn praw koczyn automatu. - Nie musisz - powiedzia. - Lec z tob. Kolejna zmiana intensywnoci blasku fotoreceptorw I-5 miaa oznacza zdumienie. - Ach, tak? - zapyta android. - Czemu zawdziczam ten zaszczyt? - wiadomoci, e ta jednostka zostanie wkrtce okrona przez roboty i najemnikw separatystw - odpar Sullustanin. - A take innych istot na tyle inteligentnych, eby umie si rwnoczenie przemieszcza i strzela. Den opowiedzia zwile, co wie na temat mutacji boty, i zwierzy si z obaw, co si stanie, jeeli ta informacja przedostanie si do wiadomoci publicznej. - Ta zmiana waciwoci wcale mnie nie dziwi - odpar I-Five. - Caa ta planeta jest jednym wielkim eksperymentem transgenicznym. Zwaywszy na wzajemne zapylanie zarodnikw i niezrnicowany potencja miejscowego DNA, dziwi si tylko, e bota pozostawaa stabilna tyle czasu. - No c, stabilno nie jest sowem, ktrego bdzie si tu uywao w cigu najbliszych kilku dni - stwierdzi reporter. - Wanie dlatego wracam na Coruscant. Wzruszy ramionami. - Sdziem, e mogli bymy polecie razem. - Nie mam nic przeciwko temu, ale wikszo pozostaych androidw chyba nie zechce si do mnie odzywa, jeeli bdzie mi towarzyszya istota organiczna - odpar IFive. - Wiesz, moe warto byoby odchwaci t cz twojego oprogramowania, ktra zmusza ci do wygaszania tak zoliwych uwag - odci si Sullustanin. - Bo jeeli sam tego nie zrobisz, kto ci w tym pomoe... za pomoc wibronoa. Mao kto lubi pyskate automaty. - Jak zapewne si orientujesz, nie jeste pierwsz osob, ktra mi to mwi - odpar I-Five. - Twoja uwaga wprowadza jednak szczypt pikanterii do mojego skdind monotonnego ywota. A jeeli ju mowa o wibronou, potrafi zatroszczy si o siebie. Den spojrza na chronometr. - Do odlotu wahadowca zostao mniej wicej dziewi godzin - zauway. - Masz jakie plany, jak spedzi ten czas? - Chyba powinienem zajrze do sali operacyjnej, eby pomc Josowi i pozostaym - odpar android. - Bd co bd, takie byo moje gwne zadanie. - Ja zamierzam wykorzysta ten czas w inny sposb - pochwali si Sullustanin. Bdziemy przebywali w rnych miejscach, ktre jednak bd miay ze sob co wsplnego. - Wyszczerzy zby w porozumiewawczym umiechu. - Alkohol - domyli si I-Five i urwa, jakby si nad czym zastanawia. - Czy zamierzasz komu powiedzie, e wiesz o mutacji boty? Den spojrza na towarzysza. Nie ulega wtpliwoci, e ten protokolarny android jest bystry niczym woda w grskim strumieniu, pomyla.

190 - Oficjalnie nie - mrukn. - Na nic si nie zda wpuszczanie ogniokomarw do uszu czonkw personelu, bo i tak nic na to nie poradz, a tylko wpadn w przeraenie. - Z twoich sw wnioskuj, e jest jeszcze jaki cig dalszy - domyli si I-Five. - No c, niech ci bdzie - zgodzi si reporter. - Zaprzyjaniem si z kilkoma graczami w sabaka i nie chc, eby kto sprawi im przykr niespodziank. - Ale jeeli, jak powiadasz, nie mog wpyn na rozwj sytuacji, dlaczego miaby im cokolwiek mwi? - zainteresowa si android. Den wzruszy ramionami. - A czy gdyby ty znalaz si na ich miejscu, nie chciaby wiedzie, e zagraa ci niebezpieczestwo? - zapyta. - Naturalnie - przyzna I-5. - Im wicej ma si informacji, tym lepiej mona funkcjonowa. - Wic sam widzisz. - Sullustanin ruszy do drzwi. - Zamierzam wypi szklaneczk albo sze, a potem podziel si z przyjacimi t wiadomoci. Do zobaczenia na ldowisku.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

191

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

35
Barrissa ponownie wczya komunikator. Od wielu dni co uniemoliwiao jej nawizanie cznoci ze wityni Jedi i moda padawanka nie miaa zbyt wielkiej nadziei, e w kocu si uda. Pamitaa, co Jos powiedzia kiedy podczas partii sabaka, cytujc sentencj usyszan w pewnej restauracji: Jeeli chcesz unikn rozczarowa, minimalizuj oczekiwania. To realistyczna filozofia yciowa, pomylaa. Chwil pniej, moe dlatego, e si tego nie spodziewaa, udao si jej uzyska poczenie. W powietrzu przed ni rozkwit hologram Luminary Unduli o rozmiarach jednej szstej naturalnych. Barrissa nie posiadaa si z radoci. - Mistrzyni! - wykrzykna. - A kt by inny? - zapytaa nauczycielka. - Chciaa si ze mn skontaktowa, prawda? Zachwycona, e wreszcie bdzie moga jej wyjawi wan i straszn tajemnic, moda padawanka umiechna si szeroko. Zdumiewajce, jak atwo byo zmniejszy umysowe i duchowe brzemi. Wystarczyo tylko podzieli si nim z kim innym, zupenie jakby si przenosio cz fizycznego ciaru na barki innej osoby. - Chciaam - przyznaa uzdrowicielka, ale zawahaa si i urwaa. Stwierdzia nagle, e w jej umyle panuje zbyt duy chaos, e nie moe zebra myli. Musiaa je najpierw uporzdkowa, by mie pewno, e przedstawi swj problem we waciwy sposb. Jej tajemnica moga wpyn na losy caej galaktyki... Zanim zdya powiedzie co wicej, uprzedzia j mistrzyni Jedi. - Barrisso, jak wyglda sytuacja? - zapytaa. - Nie stao ci si nic zego? - Och, przepraszam - zreflektowaa si padawanka. - Prbowaam si tylko zorientowa, od czego zacz. Ostatnio wydarzyo si tu, uhm, bardzo wiele. - Wybierz jaki punkt pocztkowy. - Czyby w gosie jej mistrzyni daa si sysze nuta irytacji? A moe byo to tylko zakcenie transmisji? Barrissa miaa nadziej, e to drugie. - Bdziesz moga potem i do przodu lub si cofn. Uzdrowicielka gboko odetchna. - W porzdku - zacza. - Dowiedziaam si czego bardzo wanego na temat boty...

192 Starajc si mwi zwile, opowiedziaa mistrzyni o swoich przeyciach. Zrelacjonowaa nie tylko przebieg wydarze, ale take swoje odczucia, i podkrelia cudowne i niesamowite wraenie cakowitego zespolenia z Moc. Mistrzyni Unduli suchaa jej w milczeniu. Od czasu do czasu zachcajco kiwaa gow, ale nie przerywaa jej ani sowem. Nie ponaglaa te, kiedy uczennica przerywaa opowiadanie, eby zebra myli. - ...i to byoby waciwie wszystko, co mam ci do powiedzenia - zakoczya. Moe jeszcze tylko to, e niedugo przyleci do was protokolarny android I-Five z zakodowan wiadomoci na dokadnie ten sam temat. Martwiam si, e co moe mi przeszkodzi w przekazaniu tej informacji. Dugo nie mogam si poczy z tob za pomoc komunikatora, a I-Fivc szuka pretekstu do powrotu na Coruscant, wic postanowilimy poczy jedno z drugim. To niezwyky android i ma jaki zwizek ze wityni Jedi... kiedy by wasnoci ojca jednego z naszych padawanw. Moe ci si do czego przyda. Barrissa uwiadomia sobie, e mwi bez adu i skadu, i urwaa. Mistrzyni Unduli czekaa jeszcze w milczeniu kilka sekund. - Jeste pewna, e twoje przeycia nie byy czym w rodzaju... zudzenia? zapytaa w kocu. - To nie byo zudzenie, mistrzyni - odpara Padawanka. - Dowiadczyam zespolenia z Moc potniejszego, ni mogabym sobie wyobrazi. To byo co realnego. Jestem tego rwnie pewna jak faktu, e rozmawiam teraz z tob. A nawet jeszcze bardziej, chciaa doda, ale w ostatniej chwili si powstrzymaa. Jej mistrzyni kiwna gow. - To rzeczywicie niezwyke przeycie - przyznaa i zamilka na chwil. - Mistrz Yoda, a take inni czonkowie Rady na Coruscant wspominali niedawno, e wyczuli... moe nie zakcenie, ale co w rodzaju nagego wzrostu intensywnoci Mocy. Moe powodem tego impulsu byy twoje przeycia? Barrissa czekaa, ale jej nauczycielka pogrya si w zadumie. - Wyczuwam, e personelowi naszej jednostki medycznej grozi niebezpieczestwo - odezwaa si w kocu padawanka. - Jak wspominaam, katastrofa na pokadzie fregaty MedStara nie by dzieem przypadku. Osoba odpowiedzialna za tamten sabota zechce zada kolejny cios, a ja czuj... nie, jestem pewna, e dziki cakowitemu zespoleniu z Moc mogabym pokrzyowa jej plany. Nie mam co do tego adnych wtpliwoci. Potga mojego przeycia bya zniewalajca. Nawet w tej chwili w mojej gowie rozbrzmiewaj echa tamtego doznania. - Wic dlaczego nie wykorzystaa ich w tym celu? - zapytaa mistrzyni Unduli. - Bo chyba nie mam wystarczajcych kwalifikacji - odpara uzdrowicielka. - Nie dysponuj dowiadczeniem ani mdroci konieczn do podejmowania takich decyzji. Nigdy dotd nie podejmowaam podobnych krokw. - Rozoya rce w gecie bezradnoci. - Mistrzyni, co powinnam zrobi? Hologram jej nauczycielki nie od razu odpowiedzia, a ze wzgldu na niewielkie wymiary i kiepsk jako odbioru, padawanka nie wyczytaa niczego z rysw jej twarzy.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

193

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

194

- Nieatwo odpowiedzie na to pytanie, Barrisso - odezwaa si w kocu Luminara. - Ty jeste tam, a ja tu i nie mog oceni twojej sytuacji. Chyba jednak powinna... Hologram zafalowa i zacz si rozmywa, a po wizerunku Mistrzyni Unduli przebiegy z dou do gry janiejsze i ciemniejsze fale. Gos Luminary co chwila cich i znowu powraca. - ...postaraj... znale... poznaj prawd, bo... W kocu gos si urwa i wizerunek znikn. Nie! - chciaa krzykn padawanka. Wr! Nerwowo, gorczkowo przyciskaa guziki na obudowie urzdzenia, ale nadaremnie. Poczenie zostao przerwane. Na dobre. Na dobre. Machinalnie przeczesaa palcami wosy. Miaa nadziej, e brzemi przygniatajcej j odpowiedzialnoci zniknie albo przynajmniej si zmniejszy, ale stwierdzia, e dalej spoczywa na jej barkach, moe nawet cisze ni poprzednio. Co powinna zrobi? Czy ktrejkolwiek padawance powierzano do rozwizania tak skomplikowany problem? Jedna informacja uzyskana od mistrzyni niosa ze sob iskierk nadziei. Jak to dobrze, e czonkowie Rady Jedi dowiedzieli si o oddziaywaniu boty. Bez wzgldu na rozwj sytuacji na powierzchni Drongara bd mogli si zastanowi i podj decyzj, a zajm si tym najmdrzejsi i najbardziej dowiadczeni czonkowie Rady Jedi. wiadomo tego nie pomagaa jej wprawdzie w rozwizaniu problemu, ale moga si przyda. Przypomniaa sobie te, e niebawem I-Five wylduje na Coruscant, opowie o wszystkim ze szczegami i przekae fiolk pen ekstraktu boty. Wywizaam si z obowizku poinformowania czonkw Rady Jedi, pomylaa. Odtd nie tylko ja bd si martwia, jak wykorzysta t informacj. Nie poczua jednak adnej ulgi. Wrcz przeciwnie, jeeli przedtem ciyo na jej barkach drewniane jarzmo, obecnie przemienio si w kamienne. Zastanawiaa si, ile czasu jeszcze zdoa ugina si pod jego brzemieniem.

ROZDZIA

36
Kiedy Kaird przelecia obok ostatnich patrolowcw, poczu wielk ulg. By zawodowcem i stawianie czoa mierci stanowio nieodczn czstk jego ycia. Nie ba si powrotu do Jaja, bo wczeniej czy pniej kady musia odby t podr, ale odwleka t chwil duej ni wikszo innych ziomkw. Znajdowa si jednak w gbokiej prni i zamierza niebawem przyspieszy do prdkoci wiata. Oznaczao to, e jeszcze raz oszuka mier, wic mg sobie pozwoli na uzasadnion dum. Wraca na Coruscant z poczuciem dobrze spenionego obowizku i z niezwykle cennym upominkiem dla wadcw przybranego stada. Wykorzysta pooenie najlepiej jak to moliwe, a nawet ocali co z sytuacji, ktra pocztkowo wygldaa na zupen katastrof. Zaiste, prawd gosio prastare powiedzenie: nie ma padliny tak zgniej, eby nie moga utrzyma przy yciu jakiego cierwojada. Wczy automatycznego pilota, odwiey si, posili syntetycznymi pdrakami bool i wykona krtk seri wojskowych wicze gimnastycznych. Kiedy jego minie si rozgrzay, a oddech pogbi, poczu si na tyle rzeko, e przeszed do luzy, gdzie pozostawi faszywy neseser z drogocennym towarem. Podrowa sam, ale wola go mie na oku. Doszed do wniosku, e im mniej pozostawi przypadkowi, tym wiksza szansa, e sprawy potocz si po jego myli. Neseser sta dokadnie tam, gdzie go postawi. By ciki... Kaird mg go wprawdzie udwign, ale wola toczy na przytwierdzonych kkach. Chwyci za rczk i pocign neseser w stron sterowni. Idc gwnym korytarzem, musia przej przez kilka par prnioszczelnych drzwi oddzielajcych sektory okrtu. W przypadku przebicia kaduba drzwi szybko i automatycznie si zatrzaskiway i uszczelniay, eby zapobiec ucieczce atmosfery z ssiednich sektorw. Kad par drzwi zaopatrzono w wysoki prg, eby uszczelka przylegaa do framugi na caym obwodzie. Progi miay wysoko kilku centymetrw ale ilekro dziaa generator sztucznej grawitacji, Kaird musia podnosi nogi, przechodzc przez nie, eby si nie potkn. Przyzwyczajony od lat do rutyny gwiezdnych podry, robi to machinalnie. O istnieniu progw pamitali take producenci neseserw i cikich waliz. Zaopatrywali swoje wyroby w standardowe zestawy kek, na tyle elastycznych, eby mikko przejeday przez przeszkody.

195

Michael Reaves, Steve Perry

Inaczej rzecz si miaa z kkami faszywego nesesera. Kaird nie wiedzia, skd jego byli wsplnicy je wytrzasnli, ale zostay wykonane z twardego materiau i kiedy najechay na prg pierwszych drzwi, jedno si zaczepio i z trzaskiem oderwao. Nedijanin pokrci gow. Pomyla, e mimo wszystko bdzie musia nie ciki baga reszt drogi do sterowni. Kiedy przechyli neseser, eby obejrze usterk, odpado drugie kko i o, a wraz z nimi kawaek karbonitu wielkoci pici. W miejscu oderwania zalni jaki metal. Kaird nie wierzy wasnym oczom. Poczu niespodziewany przypyw hormonw, dziki ktrym jego pirka zjeyy si z atawistycznego lku. Nastroszyy si, eby wydawa si wikszy kademu drapienikowi, ktry miaby na niego ochot. Przez kilkaset tysicy najbliszych kilometrw szeciennych pustki przestworzy nie znalazoby si co prawda nic, co choby w przyblieniu wygldao na drapienika, ale nie wystarczao to do umierzenia jego instynktownego przeraenia. Wiedzia, e w karbonicie nie ma prawa tkwi aden metal. Bota bya niezwykle wraliwa. Gnia nawet wtedy, kiedy zostaa ju sprasowana w kostki, i wanie dlatego trzeba j byo zamraa i transportowa w karbonicie, bo dziki procesowi zamraania ustaway prawie zupenie procesy gnilne. Nie mona byo mie pewnoci, e bota pozostanie stabilna, dopki nie nadao si jej postaci zawiesiny albo tabletki. Jeeli miaa posta sprasowanej kostki, jak jej nadawano do transportu, niepodane reakcje chemiczne mogo wywoa cokolwiek, z czym si stykaa. Na tym etapie dokadano wszelkich stara, aby wysya towar moliwie najbardziej sterylny, a Kaird nalega, eby para przemytnikw zachowaa w tym wzgldzie wszelkie niezbdne rodki ostronoci. Wic dlaczego mia przed sob metal zatopiony w bloku karbonitu? Kilka razy gboko odetchn, aby usun dwutlenek wgla z krwiobiegu. W kocu poczu, e terapia poskutkowaa i pirka przylgny z powrotem do ciaa. Uwiadomi sobie, e ttno wraca do normy, a przeraenie z wolna ustpuje. Istniay tylko dwie odpowiedzi na jego pytanie. Pierwsza: co metalowego zatopiono w karbonicie oprcz boty. I druga: co metalowego zatopiono w karbonicie zamiast boty. Na pokadzie admiralskiego okrtu znajdowa si zestaw medyczny, w ktrego skad wchodzia take jednostka diagnostyczna. Kaird ostronie unis neseser i trzymajc go w objciach, uda si do pokadowej izby chorych. Wykonujc swoj prac, od czasu do czasu musia si posugiwa podobnymi urzdzeniami, eby tamowa krwotoki albo opatrywa rany, czy to swoje, czy te towarzyszy. Nie uwaa si za eksperta, ale aparatur medyczn zaprojektowano w taki sposb, eby mogy si ni posugiwa nawet osoby z niewielkim dowiadczeniem. Co wicej, zaopatrzono j w proste instrukcje. Kaird zorientowa si, e pokadowy model ma wbudowany osiowy rezonator obrazw. Ostronie umieci neseser na diagnostycznym stole. Poleci, eby komputer wywietli na ekranie instrukcj obsugi, zapozna si z ni, wybra maksymaln czuo i przycisn odpowiednie guziki.

196 Nad neseser opucia si chronica przed promieniowaniem przezroczysta transpastalowa czasza i da si sysze cichy pomruk. Chwil pniej w powietrzu nad komputerem zestawu diagnostycznego pojawi si obraz zawartoci walizki. Nie byy to bynajmniej kostki sprasowanej boty. W neseserze znajdowaa si spora bomba. Kaird przyjrza si uwanie wizerunkowi. Mia due dowiadczenie w rozpoznawaniu adunkw wybuchowych. Dostrzeg poczone szeregowo z czasomierzem cztery termiczne detonatory... wicej ni potrzeba, eby rozpyli karbonit na atomy, a nawet wyrwa dziur w kadubie okrtu, gdyby eksplodoway rwnoczenie. Kto wie, moe miay dosy energii, eby rozerwa na strzpy cay okrt? Kawaek karbonitu, ktry odpad z kkiem i osi, odsoni rg jednego detonatora. Karbonit nie spowalnia procesw elektronicznych ani mechanicznych, wic naleao si spodziewa, e bomba wybuchnie zgodnie z planem. Thula i Squa Tront go przechytrzyli. Nie do, e przywaszczyli sobie jego bot, to jeszcze wydali na niego wyrok mierci. I pomyle, e hojnie ich za to wynagrodzi! Szczcie bywa czasami bardzo kapryne. Kaird mia szczcie, e postanowi toczy neseser zamiast go nie. Mia szczcie, e kko wykonano z niewaciwego materiau. Mia szczcie, e zahaczyo o prg drzwi i si oderwao. Gdyby nie to, neseser znajdowaby si w sterowni, a on prawie na pewno nie przeyby eksplozji bomby. To byo niezwykle zuchwae posunicie. Gdyby wszystko poszo jak naley, przemytnicy staliby si bajecznie bogaci. Najwaniejsze jednak, e nikt by ich o nic nie podejrzewa. Ich plan wci jeszcze moe si powie, jeeli bdziesz tak duej sta i gapi si w hologram niczym olepione przez soce piskl! - skarci si w mylach Nedijanin. Zdj neseser ze stou i poszed szybko do najbliszej luzy. Nie wiedzia, na jaki czas nastawiono zapalnik bomby. Poczu, e si poci, ale pooy neseser w komorze na pytach pokadu, wycofa si za wewntrzny waz, wyczy generator sztucznego cienia w luzie i wcisn guzik otwierania zewntrznej klapy. Tym razem poczu podmuch wiatru na plecach. Uciekajce ze luzy powietrze porwao bomb i unioso w prni. Kaird zamkn klap luzy, wrci do sterowni i w cigu kilku sekund zwikszy prdko na tyle, eby si oddali na bezpieczn odlego. Eksplozja moga nastpi za wiele godzin, a moe nawet dni... Bezgony bysk daleko za ruf zarejestroway pokadowe kamery niespena dwie minuty po wyrzuceniu bomby w przestworza. Z odczytw wskaza detektorw wynikao, e adunek mia energi rwn mniej wicej poowie kilotony standardowego materiau wybuchowego. Bomba tej wielkoci przemieniaby jego okrt w chmur rozarzonej plazmy. Kaird rozpar si wygodniej na fotelu pilota. Popeni duy bd, ktry mg przypaci yciem. Pozwoli sobie na niewybaczaln arogancj, uwaajc, e Thula i Squa Tront s rozsdni i wiedz, jak gupot byoby oszukiwanie agenta przestpczego syndykatu. Musieli mie wiadomo, e taki agent odnajdzie ich nawet po latach i

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 197 zada ich krwi, bez wzgldu na to, jak daleko umknli. Czarne Soce miao oczy i uszy wszdzie. Kaird nie przewidzia jednego: e oszuci bd mieli do odwagi, aby pokusi si o zabicie zawodowego zabjcy. Przypuszcza, e te drobne cwaniaczki w dotychczasowej karierze nie maj nikogo na sumieniu. Nie domyla si, na co ich sta, i to omal nie przyczynio si do jego zguby. Zawsze lepiej przecenia si potencjalnego przeciwnika, ni jej nie docenia. Jeeli jest si przygotowanym na najgorsze, atwiej sobie poradzi z czym mniej niebezpiecznym. Zadziwiaa go jednak atwo, z jak przemytnicy przejrzeli go na wylot. Mia wiele szczcia, a wszyscy wiedzieli, e czasami szczcie liczy si bardziej ni umiejtnoci. Kaird take to wiedzia. Utrata boty nie stanowia sama w sobie dotkliwej straty, bo jego vigo nie wiedzia, e Kaird zamierza mu j podarowa. Nedijanin mg zda mu relacj z pobytu na powierzchni Drongara, podajc tak wersj, eby nie zaszkodzi zbytnio swojej reputacji. Zapewniby, e dosza do jego uszu wie o mutacji boty, ale kiedy si o tym dowiedzia, byo za, pno na wszelk reakcj. Wojskowi zwielokrotnili strae i uniemoliwili kradzie. Prawdopodobnie vigowie bd rozczarowani, ale to normalne. Kaird by zbyt cennym agentem, eby go kara za niefortunny splot wydarze, za ktry nie ponosi najmniejszej odpowiedzialnoci. A poza tym Czarne Soce znao wiele innych sposobw zarabiania pienidzy. Jeeli nie liczy jego i obojga przemytnikw, nikt nie wiedzia, jaki bd popeni, i nikt si o tym nie dowie. Oznaczao to jednak, jak uwiadomi sobie ponuro, e nadal pozostanie niewolnikiem Czarnego Soca. Jego vigo si nie wzbogaci i nie bdzie mia wobec niego dugu wdzicznoci. Na pewno nie wyrazi zgody na wczeniejsz emerytur Kairda, a skrytobjcy jego pokroju nie porzucali pracy z wasnej woli, bo doskonale wiedzieli, e nie ujdzie im to pazem. Nedijanin nie mg na to nic poradzi. Zacisn do w pi i spojrza na ni, jakby zawieraa los obojga ajdakw. Mia nadziej, e Thula i Squa Tront zd si nacieszy bogactwem w cigu krtkiego okresu ycia, jaki im pozostawa. Nie spodziewali si, e zgin tak szybko, a ich mier okae si bardzo nieprzyjemna. Wyjtkowo nieprzyjemna. Kaird wpisa wsprzdne do pamici nawigacyjnego komputera i przesa energi do silnika napdu nadwietlnego. Okrt skoczy naprzd niczym dgnity ostrog, a gwiazdy za dziobowym iluminatorem przemieniy si w bkitne smugi. Silniki zaskowyczay i admiralska jednostka wlizgna si gadko do nadprzestrzeni.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

198

ROZDZIA

37
Dowdca Mobilnej Bazy Chirurgicznej Siedem, pukownik DArc Vaetes, by najwyszym stopniem oficerem, z ktrym Barrissa moga porozmawia. Postanowia wpa do jego gabinetu podczas przerwy midzy operacjami. W cigu kilku poprzednich dni ratowali ycie niewielu rannym i moda uzdrowicielka zachodzia w gow, czy to przypadkiem nie cisza przed burz. Bya tylko padawank, ale mogaby prosi o zgod - i prawdopodobnie by j uzyskaa - na audiencj u nowego admiraa stacjonujcego na pokadzie fregaty MedStara. Wiedziaa jednak, e przy kontaktach z wojskowymi powinna si stosowa do ustalonych od dawna regulaminw. Znaa zasady ich funkcjonowania i wiedziaa, e najrozsdniej jest przestrzega drogi subowej. Wojskowi Republiki mogli by wspaniaymi osobami, ale wrd przedstawicieli marynarki albo armii elastyczno nie wchodzia w zakres wymaganych zalet. Istnia prawidowy sposb zaatwiania spraw, nieprawidowy sposb i sposb wojskowy... - Co mog dla ciebie zrobi, padawanko Offee? - powita j Vaetes. - Paskiej bazie zagraa niebezpieczestwo, panie pukowniku - odpara bez ogrdek Barrissa. Oficer si umiechn. - Naprawd? - zapyta z ironi. - Jednostce chirurgicznej na terenie objtym dziaaniami zbrojnymi zagraa niebezpieczestwo? Zdumiewajce. - Nie o to chodzi, panie pukowniku - cigna uzdrowicielka. - Chc powiedzie, e paska jednostka znalaza si w wikszym niebezpieczestwie ni normalnie. Vaetes by znakomitym dowdc, pierwszorzdnym chirurgiem i zawodowym oficerem, wic trudno byoby go podejrzewa o brak rozsdku. Spowania i powici rozmwczyni ca uwag. - Zechciej wyjani, o co ci chodzi - powiedzia. - Uwaam, e za eksplozj na pokadzie transportowca boty odpowiada ta sama osoba, ktra dopucia si sabotau na pokadzie fregaty MedStara - zacza padawanka. - Jestem pewna, e wkrtce odegra take bardzo wan rol podczas akcji, ktra narazi na niebezpieczestwo personel tej jednostki... i wszystkich pozostaych.

199

Michael Reaves, Steve Perry

- ledztwo w sprawie eksplozji na pokadzie transportowca zostao zamknite jaki czas temu - przypomnia Vaetes. - Stwierdzono, e szpiegiem i osob odpowiedzialn za sabota by Hutt Filba. Do takiego wniosku doszed pukownik Doil, oficer odpowiedzialny za tamto dochodzenie. - Nie wierz, e to suszny wniosek, panie pukowniku - obstawaa przy swoim Barrissa. - A przynajmniej nie tak wyglda caa prawda. - No dobrze, wic kto jest odpowiedzialny za jedno i drugie? - zainteresowa si dowdca. - I co takiego zamierza zrobi on albo ona, co moe narazi na niebezpieczestwo moj jednostk? Uzdrowicielka westchna. - Nie wiem dokadnie, kim jest - przyznaa. - Nie mam take pojcia, jak i kiedy to si stanie. Vaetes spojrza na ni z ukosa. - Wic skd pewno, e w ogle si stanie? - zapyta. - Dziki intuicji? - Dowiedziaam si tego za spraw Mocy - wyjania padawanka. - Trudno to wytumaczy komu, kto jej nie czuje, ale to znaczy o wiele wicej ni intuicja. Nie moga zdradzi, e intensywno jej zespolenia z Moc spotgowa rodek leczniczy... w dodatku taki, do ktrego nie powinna bya mie dostpu. Gdyby mu to wyznaa, resztki jej wiarygodnoci mogy szybko wyparowa. Vaetes by wojskowym, pragmatykiem do szpiku koci i chirurgiem, a z dowiadczenia Barrissy wynikao, e dla chirurga nie istnieje aden problem, ktrego si nie da wyci wibroskalpelem. - Padawanko Offee, wiem, e Moc odgrywa wan rol w metodach operacyjnych waszej organizacji, ale... - zacz Vaetes, ale urwa i wzruszy ramionami. - Co mam powiedzie admiraowi, eby uzasadni konieczno podjcia krokw zaradczych? A nawet gdyby si zgodzi uwierzy ci na sowo, co niby powinnimy zrobi, skoro nie mamy, hm... szczegowych informacji? Barrissa czua narastajc frustracj. Co miaa powiedzie? Jej dowdca mia racj. A jeeli nie potrafia przekona Vaetesa, ktry j zna i - jak przypuszczaa troch lubi, jakie miaa szanse przekonania kogo, kto nigdy jej nie widzia? Jej ostrzeenie brzmiao zbyt mglicie, eby dawa mu wiar. - Panie pukowniku, czy nie mgby pan skontaktowa si z Coruscant? - zapytaa. - Mj komunikator nie pozwala na uzyskanie stabilnego poczenia. Oficer pokrci gow. - To tajemnica wojskowa, padawanko Offee, ale w tej chwili my take nie moemy uzyska poczenia z domem - odpar cicho. - Podobno czno dalekosin uniemoliwiaj jakie subeteryczne zakcenia, z ktrymi nie potrafi si upora nasi specjalici od systemw cznoci. Barrissa pokiwaa gow. Spodziewaa si, e jeeli wojsko nawie czno z Rad Jedi, kto potwierdzi jej sowa, co moe wystarczy, eby Vaetes postawi jednostk w stan pogotowia. Wygldao jednak, e nic z tego nie wyjdzie! - Prosz posucha - podj oficer. - Powiem ci, co zrobi. Porozumiem si z dowdc chronicej nas jednostki onierzy. Powiem mu, e pewien nieprzyjacielski najemnik, zanim wyzion ducha podczas operacji, wyjawi nam, e na co si zanosi.

200 Nie zdy poda adnych szczegw, ale chyba dobrze byoby wzmocni si i zwikszy czstotliwo patroli. Obawiam si, e tylko to mog zrobi, jeeli nie dasz nam czego konkretnego, co daoby si potwierdzi. C, to lepsze ni nic, pomylaa uzdrowicielka. - Dzikuj, panie pukowniku - powiedziaa. Kiedy wysza z gabinetu dowdcy, zauwaya Josa Vondara, ktry oddala si od ldowiska. Zachmurzyo si i zanosio na kolejny deszcz, ale od kapitana promieniowaa dziwna energia, ktrej padawanka nie wyczuwaa u niego od bardzo dawna. Z pewnoci by w obecnej chwili w radoniejszym nastroju ni ona. Skrcia, eby z nim porozmawia. - Witaj, Jos - zagadna. - Jak si miewasz? Vondar wyszczerzy zby w promiennym umiechu. - Chyba lepiej ni kiedykolwiek od bardzo dawna, a przynajmniej mam tak nadziej - powiedzia. - Wkrtce si o tym przekonam. - Ciesz si, e to sysz. Chirurg spojrza na ni. - Co ci gryzie? - zapyta. - Dlaczego uwaasz, e co mnie gryzie? - Barrissa wygldaa na zaskoczon jego podejrzeniem. - Gryzie ci - powtrzy Jos. - wiadczy o tym cay twj wygld i zachowanie, wyraz twarzy i oglna postawa... wszystko mi mwi, e co ci niepokoi. O co chodzi? C pomylaa padawanka, on i tak wie, e miaam dostp do roztworu boty, wic nie zaszkodzi mu wyjawi caej prawdy. Moe lepiej rozwizywa ten problem we dwoje? W obecnej chwili bya skonna przyj czyjkolwiek pomoc. Kiedy ruszyli w drog, opowiedziaa o zespoleniu z Moc, bocie i swoim przeczuciu nadcigajcego zagroenia. Kiedy skoczya, z zaskoczeniem stwierdzia, e stoj przed jego kabin. - I to byoby mniej wicej wszystko - podsumowaa. - Na dziewicz ciotk Sodkiej Sookie! - mrukn Vondar. - Co niesamowitego. - To prawda - przyznaa uzdrowicielka. - Czuj si jak mityczna prorokini Daranas z Alderaana... widz przyszo, ale nikt nie zwraca uwagi na moje ostrzeenia. - Przynajmniej powiedziaa Vaetesowi, a on przekae t informacj wojskom ldowym - przypomnia chirurg. - Jeeli naprawd istnieje jakie zagroenie, prawdopodobnie nadejdzie na powierzchni, nie z powietrza. Nasi onierze zostan uprzedzeni. Barrissa kiwna gow, ale nie odpowiedziaa. - Jeste pewna, e to bota potguje twj zwizek z Moc i wyostrza zmysy? zainteresowa si chirurg. - Absolutnie pewna - potwierdzia padawanka. - Wiem, e to daje wielk wadz. Przypuszczam, e dziki temu zespoleniu zdoaabym w jaki sposb zapobiec zagroeniu. Moe nawet potrafiabym zakoczy wojn na powierzchni tej planety.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

201

Michael Reaves, Steve Perry

Chirurg nie odpowiedzia, ale Barrissa za porednictwem Mocy wyczuwaa jego wtpliwoci. - Przypuszczasz, e doznaam czego w rodzaju halucynacji, prawda? - zapytaa. - Nie powiedziaem tego. - Ale tak uwaasz. Mczyzna potar brod. - Barrisso, jeste lekark - zacz z namysem. - Wiesz, ze kady rodek leczniczy oddziauje indywidualnie na rne istoty. Jeeli podasz dwa centymetry szecienne azotanu pletylu Devaronianinowi, uleczysz go z grypy patowej i udronisz jego przekrwione puca praktycznie bez adnych skutkw ubocznych. Jeeli podasz tak sam dawk czowiekowi, obniysz cinienie jego krwi do takiego poziomu, e zemdleje. Jeeli za podasz j Bothaninowi... - ...umrze, zanim zdy upa na podog - dokoczya Barrissa. - Do czego zmierzasz? - Bota jest najcudowniejszym lekarstwem naszych czasw - wyjani Vondar. Kiedy je podajemy istocie takiej rasy, ktra go jeszcze nigdy nie dostawaa, stwierdzamy z zachwytem, e wywiera nowy wpyw, o jakim wczeniej nie mielimy pojcia. Moe bota naprawd pozwala ci w tajemniczy i potny sposb zespala si z Moc, a moe tylko to sobie wyobraasz. Pragnc zbada jej wpyw, rzetelny naukowiec musiaby przeprowadzi szereg dowiadcze i potwierdzi ich wyniki. Oboje mielimy do czynienia z pacjentami na krawdzi psychodelicznego urojenia. Oni take wierzyli w to, co widz, czuj i sysz. Barrissa pokiwaa gow. - Racja, ale Mocy nie da si przyszpili do stou badacza ani pokroi na kawaki powiedziaa. - Jestem pewna, e wszystkie moje przeycia byy rzeczywistoci, nie urojeniem. - Ale nie jest tego pewien nikt oprcz ciebie - zauway Vondar. - Mistrzyni Unduli twierdzi, e kilkoro czonkw Rady wyczuo w Mocy zmarszczki mojego przeycia - stwierdzia padawanka. - Nie znosz odgrywa roli adwokata Sithw, ale jeeli dobrze rozumiem twoje sowa, nie potwierdzio si, e ich odczucie miao jakikolwiek zwizek z twoim przeyciem - oznajmi chirurg. - To wszystko jest po prostu zbyt subiektywne, dla dobra dyskusji przypumy jednak, e to prawda. Czy wiesz, czym by ryzykowaa, gdyby zostaa obdarzona tak wadz? Jak bardzo mogaby zaszkodzi niewiadomie czy przez nieuwag? Barrissa wzruszya ramionami. Mia racj. Od razu przeszed do sedna problemu. Za kogo si uwaaa, eby siga po bro podobn do wietlnego miecza, ktrym mona rozci ca planet? Czy nie spowodowaaby nieszczcia przez przypadek albo niewiadomie? Nie znaa odpowiedzi na to pytanie. Nawet najmdrzejszy mistrz Jedi z wieloletnim dowiadczeniem musiaby korzysta z takiej potgi bardzo rozwanie. Tymczasem ona bya zaledwie padawank, ktrej brakowao mdroci i umiejtnoci.

202 Stana przed koniecznoci dokonania wyboru. Moga chwyci podsuwan jej przez Moc ponc pochodni i wykorzysta j do odpdzenia sprzed drzwi stada drapienych kotw... ale decydujc si na to ryzykowaa podpalenie caego domu. Tak czy owak, musiaa wkrtce podj decyzj, bo jednego moga by absolutnie pewna: miaa coraz mniej czasu.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

203

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

38
Jos by w poowie usuwania odamkw z ciaa sklonowanego onierza. W tym przypadku konieczna bya resekcja jelita. Klimatyzatory w kompleksie operacyjnym znw nie dziaay, wic powietrze byo okropnie parne, a samopoczucia chirurga nie poprawiaa konieczno zanurzenia rk po okcie w przebitych wntrznociach onierza. Wycigajc kolejny kawaek durastali z brzucha klona, Jos pomyla, e to operowanie mimnyeta w najlepszym wydaniu. Albo w najgorszym. A mimo to, borykajc si z ponurym zadaniem, co chwila umiecha si do siebie. Czu si, jakby kto przyczepi mu do serca niewielki repulsor - tak mocno bio mu w piersi, jakby si chciao wyrwa i unie si w niebo midzy rdzawe i zielonoszare pasma zarodnikw. By przekonany, e poradzi sobie z kadym przypadkiem i zaata kad ran, bez wzgldu na to jak rozleg. Powd jego uniesienia by cakiem prosty. On i Tolk znw byli razem. Wuj Erel dotrzyma sowa. Naprawi, co zostao popsute... w tym przypadku serce Vondara. Chirurg wyczuwa obecno pielgniarki. Staa czujna obok niego, gotowa wrczy kade potrzebne narzdzie chirurgiczne. Nie mieli okazji dugo rozmawia, bo nadlatujce ldowniki zapdziy ich do sali operacyjnej. Wyszeptane pospiesznie przeprosiny, ukradkowy pocaunek... i to wszystko, bo potem musieli wyszorowa rce, woy maski i chirurgiczne kitle. Na nic wicej nie mieli czasu, ale niczego wicej nie byo im potrzeba. Kiedy Jos skoczy resekcj, pacjenta ustabilizowano i przetransportowano na oddzia pooperacyjny, a jego miejsce na stole zaj nastpny. Mia pier ca w zakrzepej krwi. - Wiecie co? - zapyta gono Jos, nie zwracajc si do nikogo w szczeglnoci. Galaktyka byaby na pewno o wiele lepsza, a na pewno przyjemniejsza, gdybymy wreszcie przestali zabija si nawzajem. Kto si ze mn zgadza? W odpowiedzi usysza kilka chichotw i dwa czy trzy nieszczere wiwaty. - Jeste marzycielem - powiedzia I-Five. - Zaproponuj to Palpatineowi i zapytaj, co o tym sdzi - doradzi Uli.

204 Tak, to by wisielczy humor, ale jednak humor. Chyba wszyscy w sali operacyjnej si umiechnli, choby tylko na chwil. Jos i Tolk spojrzeli po sobie i take si umiechnli, chocia maski zasaniay im twarze. Vondar czu si, jakby mia sze metrw wzrostu i by niezwyciony, niewraliwy na wszelkie ciosy. Znw si poczy z ukochan. Niczego wicej nie potrzebowa. Wiedzia, e teraz da rad stawi czoo kadej przeszkodzie, jak postawioby ycie na jego drodze. Nagle co grzmotno w kopu pola siowego i eksplodowao z dononym hukiem. Deszcz przesta pada i Barrissa wysza z sali operacyjnej. Kluczc midzy kauami, skierowaa si na zwyke miejsce wicze. Odczuwaa strach i zdenerwowanie, chocia tylko spokj mg jej pozwoli odzyska umysow rwnowag. Wycigna wietlny miecz, wysuna kling i rozpocza dobrze znany taniec. Usuna wszystkie inne myli, zamkna umys i skupia si wycznie na wiczeniach. Zaufaj Mocy, pomylaa. Po kilku minutach bya spocona, ale dosza do stanu, na jaki nie moga si zdoby w cigu wielu poprzednich dni... Nie mylaa, wiczya. Odprya si i uspokoia. Moc przez ni przepywaa. Nie bezgraniczna potga, z jak si poprzednio zespolia, ale dobrze znany kojcy promyk w ciemnoci, ktry towarzyszy jej od dziecka. Dobry przyjaciel z wycignit rk, oferujcy co, czego najbardziej potrzebowaa. Spokj. A wraz ze spokojem spyna na ni jasno umysu. Nie ostra jak durastal ani oznajmiona przez gony dwik trby, jak wwczas, kiedy zostaa wrzucona w rwcy nurt Mocy, ale spokojna, cicha pewno: da rad. Poradzi sobie z tym, co musi zrobi. Wyczya kling wietlnego miecza i przypia bro do pasa. Ponosia odpowiedzialno za te osoby. Znajdzie sposoby, eby je chroni, nawet nie korzystajc z usug boty. Bya Jedi. Moe wci jeszcze tylko padawank, ale mimo to miaa zdolnoci, o ktrych wikszo istot moga tylko marzy. Dosza do wniosku, e na terenie jednostki medycznej ukrywa si nieprzyjacielski szpieg. Kim mg by? Gdyby zdoaa to odgadn, najprawdopodobniej odkryaby take, na czym polega nadcigajce zagroenie. Przebywaa na powierzchni Drongara wystarczajco dugo i umiaa na tyle dobrze wada Moc, e potrafiaby wyeliminowa niektre osoby z grona podejrzanych. Bya uzdrowicielk, co oznaczao, e czy j z pozostaymi silna i szczeglna wi. Podobnej nie potrafiliby nawiza nawet starsi Jedi, jeli nie byli uzdrowicielami. Stykaa si z wieloma osobami z personelu medycznego i dobrze znaa ich uczucia, emocje, marzenia i pragnienia. W jednostce przebywao zbyt wiele istot, eby ze wszystkimi porozmawia i korzystajc z usug Mocy, pozna ich myli. Kierujc si jednak zwykym zdrowym rozsdkiem, Barrissa moga wyeliminowa cz z nich. Kimkolwiek by szpieg, nie

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 205 suy w wojsku, prawdopodobnie nie by androidem i musia mie dostp do wanych informacji. Krtko mwic, peni wan funkcj albo mia wadz. Co oznaczao, e w Mobilnej Jednostce Chirurgicznej Siedem musi by kim, z kim si stykaa. Uzdrowicielka ruszya w drog powrotn do swojej kabiny. Nie znaa tosamoci szpiega, ale moga si tego dowiedzie, eliminujc z grona podejrzanych osoby, ktre na pewno nim nie byy. Po pierwsze, musia to by kto, kto stacjonowa na terenie jednostki, jeszcze zanim wyldowaa na powierzchni Drongara, bo ju wczeniej miay miejsce podejrzane wydarzenia. Przygotowanie eksplozji na pokadzie transportowca z bot musiao zaj tej osobie sporo czasu. To znaczyo, e szpiegiem nie moe by Uli, bo mody chirurg przebywa w jednostce stosunkowo krtko. Jos? Nie. Barrissa spdzia w jego towarzystwie wystarczajco duo czasu, by wiedzie, e chirurg nie moe by sabotayst ani morderc Zan nie y, a zreszt tak czy owak mia zbyt mikkie serce. Pukownik Vaetes? Mia dostp do wanych i tajnych informacji, i to bardziej bezporedni ni ktokolwiek inny, ale... nie. Nie osania adnym polem swoich myli, a Barrissa nie wyczuwaa u niego zych intencji. Wic kto pozostawa? Den Dhur? Reporter stara si pozowa na cynika, ale nim nie by. Padawanka nie wyczuwaa take w jego umyle niczego, co by wskazywao, e Sullustanin jest zdolny do mordowania. No dobrze, wic ktra ze znanych jej osb moga mie dostp do niezbdnych informacji? Kogo byoby sta na mordowanie z zimn krwi osb, z ktrymi pracowa? Nie bya zdolna do tego adna z osb, ktrych umysu dotykaa dotd dziki Mocy. Wszyscy - lekarze, pielgniarki, pracownicy personelu technicznego powicali si ratowaniu ycia, nie odbieraniu. Barrissa wyczuwaa, e ten imperatyw ponie jasno w sercu kadego spord nich, a Moc nigdy nie kamaa. Zaraz, zaraz. Moc wprawdzie nigdy nie kamaa, ale nie zawsze wszystko ujawniaa. Padawanka pomylaa o dwch znanych jej osobach, do ktrych umysw nie przenikna gbiej ni tu pod powierzchni. Jedn bya Lorrdianka Tolk le Trene, ktra potrafia czyta z wyrazu twarzy rwnie atwo jak dziecko z elementarza, ale starannie ukrywaa wasne myli i emocje. Drugim by equaski empata Klo Merit, ktry take, dziki dugoletniemu szkoleniu, umia chroni emocje i uczucia za mylow tarcz i pokrywa je zagadkowym umiechem. Tolk miaa stopie porucznika i bya pielgniark, ale moga mie dostp do wanych czy tajnych informacji, zwaszcza e tak dobrze potrafia czyta z twarzy. Merit by empat i take nie miaby problemu z wyciganiem tych danych od swoich pacjentw. Tylko jakim cudem ktrekolwiek z nich mogo by szpiegiem? Tolk i Jos byli w sobie zakochani. Barrissa widziaa to w ich kadym gecie i spojrzeniu. Czy osoba zakochana moga by zdolna do zabijania innych istot?

206 Tak, jeeli si pamitao o historii. Mona byo kocha siostr i zabi jej brata. Takie tragedie nie byy niczym niezwykym. Mimo to Barrissa nie moga uwierzy, eby to bya Tolk. Jeeli Lorrdianka naprawd szpiegowaa, musiaa wiedzie, e jej sumienie na pewno obciy mier jeszcze jednej osoby. Ujawnienie jej perfidii zabioby Vondara... jeeli nie od razu, to po jakim czasie. Chirurg nie pozbieraby si po takim ciosie. A Merit? Czy szpiegiem i morderc mg by empata, ktry dzie w dzie leczy psychiczne rany, koi udrk i agodzi cierpienia umysowe. Powinna wykluczy oboje kandydatw, kiedy jednak zastanawiaa si nad tym z caym spokojem i obiektywizmem, na jakie moga si zdoby, z kad chwil nabieraa coraz wikszej pewnoci, e to musi by Tolk albo Merit. Nagle przypomniaa sobie jeszcze co: kiedy doszo do eksplozji, oboje przebywali na pokadzie fregaty MedStara. Tolk wrcia zmieniona i odsuna si od Vondara. Obecnie wszystko wskazywao, e si pogodzili, ale... co to mogo oznacza? Czyby Tolk naprawd przeya wstrzs z powodu tamtej katastrofy? A moe tylko si borykaa z wyrzutami sumienia? O ile Barrissa wiedziaa, Merit nie zwierza si nikomu, co odczuwa po tamtym sabotau... a z pewnoci nie podczas gry w sabaka. Po podry na pokad fregaty rosy Equanin okazywa pacjentom takie samo jak poprzednio, cokolwiek ironiczne, chocia profesjonalne zainteresowanie. Czyby potrafi uzyska taki dystans do dolegliwoci pacjentw, eby unikn wypalenia, jakie grozio empatom, ktrzy zanadto angaowali si uczuciowo w proces leczenia? A moe powodem bya bezduszno zawodowego zabjcy? Na razie Barrissa nie dysponowaa adnym dowodem, ktry pozwoliby jej ujawni szpiega. Pomylaa, e dobrze byoby si zapozna z rejestrami. Jeeli jeszcze kto z jego jednostki medycznej przebywa na pokadzie orbitujcego okrtu w chwili sabotau, powinna go take umieci na licie podejrzanych. Ale jeeli nikt inny... Tolk? A moe jednak Merit? Im duej o tym rozmylaa, tym bardziej wydawao si jej oczywiste, e tajnym agentem musi by jedna z tych dwch osb. adne inne wyjanienie po prostu nie miao sensu. Morderca o umyle otwartym na dotyk jej myli wyrniaby si niczym zgaszona lampa pord jasno poncych umysw ludzi, ktrzy powicili si ratowaniu ycia innych. Musiaaby to zauway. W pewnej chwili uwiadomia sobie, e zna sposb natychmiastowego poznania prawdy. Stana, zawrcia i skierowaa si do kompleksu operacyjnego. Prosty, bezporedni sposb. Najczciej wanie takie byway najlepsze... Nagle wysoko nad jej gow pojawi si olepiajcy bysk i niemal natychmiast da si sysze donony huk. Barrissa uniosa gow i zobaczya, e po powierzchni kopuy pola siowego wdruj fale aru po eksplozji artyleryjskiego pocisku. Zrozumiaa, e atak si zacz. Pucia si biegiem do kompleksu operacyjnego.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

207

Michael Reaves, Steve Perry

Den wybieg z kantyny ze szklaneczk w doni. Skrci za rg budynku w tej samej chwili, kiedy w kopu pola siowego trafi drugi granat. Zobaczy olepiajcy bysk i usysza oguszajcy huk. Skrzywi si z niesmakiem. Wszystko wskazywao, e nikogo nie bdzie musia informowa o sabncej skutecznoci boty. Byo oczywiste, e tajemnica wysza na jaw. Zauway, e ciek po wewntrznej stronie obwodu kopuy biegnie w stron wyjcia niewielki oddzia onierzy. W t sam stron jechao take kilka pojazdw z. zapasow amunicj i pancerzami. Za kopu zaczynay si gromadzi silniejsze oddziay. Den stan i z namysem zacz popija swj blaster banthw. - Chyba jednak mj odlot si opni - mrukn do siebie. Jos zaczeka, a w sali operacyjnej ucichnie echo ostatniej eksplozji. - Zaczynam mie naprawd do tego mopakowania - powiedzia, spogldajc na sufit. - Hej! - zawoa. - Jestemy jednostk medyczn! Nie ma tu nic, co nadawaoby si do wysadzenia w powietrze! Chwil pniej rozleg si grzmot kolejnej eksplozji, ktra nie wyrzdzia jednak w sali operacyjnej adnych zniszcze. Zagrzechotao tylko kilka basenw i zakoysa si pyn w zbiornikach bacta. - Chyba ci nie usyszeli - mrukn I-Five. Jos zobaczy, e Tolk umiecha si pod mask. Poczu si, jakby pad na niego promie soca. Nie chcia, eby staa si jej krzywda, ale gdyby to on mia zgin, umieraby szczliwy. Spojrza w bok i zobaczy za oknem twarz Dena Dhura. Domyli si, e may Sullustanin stoi na krzele albo skrzyni. Reporter unis szklaneczk wypenion w poowie zielonym pynem w gecie bezgonego toastu i upi yk. Jos kiwn gow i wrci do pracy. Prawie skoczy operowa ostatniego pacjenta. Musia go tylko zaszy; potem bdzie mg si zastanawia, co si dzieje. W kocu Barrissa dotara do kompleksu operacyjnego. Zobaczya, e na stole pod oknem stoi Den. Wyeliminowaa go wprawdzie z listy podejrzanych, ale pomylaa, e nie zaszkodzi si upewni. Podesza do niego. - Den, czy mgby dla mnie co zrobi? - pytaa. - Cokolwiek zechcesz - odpar Sullustanin. - Otwrz swj umys na moje myli. Reporter zmarszczy brwi. - Dlaczego? - Nawet nie ukrywa zaskoczenia. - Bardzo prosz. - Niech ci bdzie, ale jeeli zobaczysz w nim co nieprzyzwoitego, miej pretensje tylko do siebie. Barrissa wysaa do niego wici myli.

208 Sta przed ni osobnik, ktry naraa ycie, aby ocali muzyczny instrument Zana Yanta. Zdoby si na bezinteresowny bohaterski wyczyn, ktrego znaczenie stara si potem umniejsza. Moda padawanka wyczuwaa jego umys... bystry, inteligentny, byskotliwy. Byy w nim take ciemne miejsca: wyrzuty sumienia i bl po jakiej stracie, ale Barrissa nie znalaza niczego rwnie mrocznego jak morderstwo. - Dzikuj - powiedziaa. Z gry napyn huk kolejnej eksplozji. Den spojrza w niebo, ale po chwili przenis spojrzenie na jej twarz. - To dwustumilimetrowy pocisk modzierzowy - stwierdzi spokojnie. - Mog nas nimi ostrzeliwa, dopki miejscowe soce si nie wypali, bo aden nawet nie wgniecie kopuy pola siowego. W prawdziwych tarapatach znajdziemy si dopiero, kiedy podcign wyrzutnie naadowanych czstek i gigawatowe lasery, a jestem pewien, e wczeniej czy pniej je zastosuj. Na razie ostrzeliwuj kopu, eby zwrci nasz uwag, a moe take troch nas zmikczy. Urwa, wypi reszt trunku, zamachn si i rzuci szklaneczk w nadziei, e rozbije si o najbliszy mur. Wykonano j wida z odpornego materiau, bo nie roztrzaskaa si, tylko odbia. - Dlaczego tak uwaasz? - zainteresowaa si padawanka. - Znasz powd tego ostrzau? - Prawie na pewno, ale w tej chwili to nie ma znaczenia - wyjani Sullustanin. Bota ulega kolejnej mutacji i powoli traci skuteczno. Nowe roliny staj si w chwastami pozbawionymi jakichkolwiek waciwoci leczniczych. Domylam si, e separatyci dowiedzieli si o tym i atakuj nas, aby pooy apy na tym, co jeszcze zostao. - Skd to wiesz? - zdziwia si uzdrowicielka. - Na tym polega moja praca, Barrisso - odpar reporter. - Zamierzaem wyjawi ten fakt pozostaym, zanim I-Five i ja std odlecimy, ale... - Wzruszy ramionami i spojrza w gr. - Zdradzisz mi kiedy, o co chodzio z tym otwieraniem mojego umysu? - Kiedy ci powiem - obiecaa padawanka. Jeeli przeyjemy, dodaa w myli. Wesza do budynku i udaa si korytarzem do umywalni przylegajcej do sali operacyjnej. Woya chirurgiczny kitel, ale nie wyszorowaa rk ani nie nacigna rkawiczek. Nie zamierzaa si zblia do adnego operowanego pacjenta. Podesza do Josa i Tolk. - Witaj, Barrisso - odezwa si Vondar. - Co jest grane? Padawanka wyczua, e gos Josa ma zmienione brzmienie. Cokolwiek go drczyo, w obecnej chwili nie sprawiao mu tyle blu. - Musz porozmawia z Tolk - powiedziaa. Zaskoczona pielgniarka uniosa brew. Barrissa gboko odetchna. Wiele ryzykowaa. Jeeli Tolk bya szpiegiem, proba o otworzenie umysu na myli uzdrowicielki uwiadomi jej, e Barrissa j podejrzewa. Lorrdianka moga mie bro, a jeli jest morderczyni, nie zawaha si z niej skorzysta. Barrissa potrafiaby si obroni - moga w mgnieniu oka wydosta

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 209 wietlny miecz przez rozcicie w fartuchu, ale posuenie si nim stworzyoby zagroenie dla kadego, kto znalazby si w zasigu odbitej blasterowej byskawicy. Na kopule pola siowego eksplodowa nastpny pocisk. Den mia racj. Osona powinna wytrzyma... pod warunkiem, e znw nie odmwi posuszestwa. Mimo to czste eksplozje, mwic delikatnie, szarpay wszystkim nerwy. W dodatku nikt nie wiedzia, kiedy atak moe przybra na sile. Konfrontacja stanowia ryzyko, ale Barrissa nie sdzia, eby miao okaza si nadmierne. Musiaa si zreszt zdecydowa... ycie nie zawsze byo tylko eglowaniem po spokojnej wodzie. Czasami naleao wypyn na wzburzone fale i ryzykowa zatonicie odzi. Nie miaa czasu, eby czeka na stosowniejsz chwil. Kto mg wiedzie, jakie jeszcze podstpne plany szpieg zdy urzeczywistni? - Sucham ci, Barrisso - powiedziaa pielgniarka. - Chciaabym, eby otworzya swj umys na moje myli - odpara padawanka. To dla mnie bardzo wane. Tolk nie wahaa si ani chwili. - Prosz bardzo - oznajmia. Syszc te dwa sowa, uzdrowicielka zrozumiaa, e uzyskaa odpowied na swoje wtpliwoci. Utwierdzio j w tym przekonaniu sondowanie umysu Lorrdianki. Promieniowaa z niego mio do Vondara, szacunek do samej siebie i duma z dobrze wykonywanej pracy. Barrissa nie wykrya niczego, co miaoby jakikolwiek zwizek ze szpiegowaniem czy sabotaem. To oznaczao, e pozostaa jej ju tylko jedna podejrzana osoba. - Dzikuj ci, Tolk - powiedziaa z ulg. - Do czego byo ci to potrzebne? - zainteresowaa si pielgniarka. Uzdrowicielka spojrzaa na ni i na chirurga. Oboje zasugiwali, eby si dowiedzie, szczeglnie Jos. Nabraa gboko powietrza i wyznaa im ca prawd.

210 Wychodzili potajemnie, wracali potajemnie, a jeeli pomylnie wykonywali zadania, nikt nawet nie zna ich prawdziwej tosamoci. Czas w drog, pomyla. Zrobi, co musia, i chocia nie umia si pozby wyrzutw sumienia, nie mg nic poradzi na zaskakujcy rozwj sytuacji. Ruszy do drzwi, otworzy je... ...i stan jak wryty. Za drzwiami czeka Jos Vondar z wymierzonym w jego pier blasterem.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Klo Merit, znany take jako Column i Lens, ostatni raz powid spojrzeniem po swoim gabinecie. Artyleryjskie pociski rozpryskujce si mniej lub bardziej nieszkodliwie na kopule pola siowego nie stanowiy wprawdzie powanego zagroenia, ale znw nikt go nie uprzedzi o dokadnej chwili rozpoczcia ataku, co byo w najwyszym stopniu irytujce. Przedstawia dla separatystw du warto, wic dlaczego tak bardzo naraali jego ycie? No c, porozmawia z nimi pniej. Na razie musia skorzysta z usug czekajcego niecierpliwie przekupionego kierowcy. Korzystajc z panujcego zamieszania, zamierza wylizgn si ukradkiem z mobilnej jednostki chirurgicznej i jak najszybciej oddali z rejonu przyszej walki. Kiedy si znajdzie poza zasigiem ostrzau, pozbdzie si kierowcy i wczy zakodowany osobisty transponder. Dziki jego sygnaom kady robot bojowy rozpozna w nim przyjaciela, co pozwoli Equaninowi bez trudu przedosta si na drug stron linii frontu. Co prawda, nie powinien si tam spodziewa defilady na swoj cze, ale taki ju by los szpiegw.

211

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

39
Pociski modzierzowe eksplodoway na kopule ochronnego pola coraz czciej, zaczynaa si take spenia przepowiednia Dena o strumieniach zjonizowanych czstek i laserowych byskawicach. Mimo jaskrawego blasku soca w oddali wida byo supy niszczycielskiej energii, odbijajcej si od drobin kurzu i zawieszonych w powietrzu kolonii zarodnikw. Na razie aden promie nie przelatywa w ssiedztwie kopuy, ale takie szczcie nie mogo trwa wiecznie. Biegnc do gabinetu Vaetesa, eby si zwierzy z podejrze - a cilej pewnoci - o winie Merita, Barrissa zauwaya, e w stron jednostki nadciga kolejna burza. Pomylaa, e to korzystny zbieg okolicznoci, bo strugi ulewnego deszczu mog pochon albo odbi wiksz cz energii strzaw z taktycznej broni nieprzyjaci. Prawdopodobnie bojowym robotom take nie pomoe, jeeli trafi je silne wyadowanie atmosferyczne. Spogldajc na ciemniejce niebo, uzdrowicielka zauwaya na jego tle pojawiajce si coraz czciej byski energetycznej broni separatystw, raz po raz przetykane byskawicami naturalnych wyadowa. Wojna wraz ze wszystkimi mierciononymi aspektami zbliaa si coraz szybciej. Barriss ogarno niemal namacalne poczucie nadcigajcej zagady. Wiedziaa, e jest zbyt pno, aby schwytanie szpiega separatystw na co si zdao. Mona go byo pocign do odpowiedzialnoci za popenione zbrodnie - zakadajc, e szturm przeyje chocia jeden onierz si zbrojnych Republiki - ale obecnie, kiedy atak si nasila, najmniejszym problemem Barrissy nie by Klo Merit. Gra toczya si o ocalenie jednostki przed zagad. Moda Padawanka wiedziaa, e jeeli nie wydarzy si cud, pociski modzierzowe i strzay z energetycznej broni zmiel mobiln jednostk medyczn na proszek. Potrafisz temu zapobiec. Sowa pojawiy si w jej umyle, jakby wypowiedzia je kto siedzcy w jej gowie. Padawanka przypomniaa sobie, e ma w kieszeni dozownik z porcj boty. Wystarczyo go wyj i wstrzykn zawarto w przedrami, eby zaraz przechyli szal bitwy na korzy si zbrojnych Republiki. Barrissa bya tego pewna. Nie bardzo tylko wiedziaa, jak tego dokona, ale chyba nie wystarczyoby tylko machn rk i obserwowa, jak roboty bojowe dezaktywuj si i przewracaj. Jaka szkoda, e nie s

212 zasilane z pojedynczego orbitalnego rda energii, jak roboty Federacji Handlowej podczas Bitwy o Naboo, pomylaa. Na pewno od tamtego czasu kto poszed po rozum do gowy. Gdzie jednak pord bezkresnych i wszechmocnych nurtw Mocy kry si sposb ich pokonania. Barrissa wiedziaa, e zdoa dotrze do niego z pomoc boty. Wiedziaa. Nie miaa nawet cienia wtpliwoci. Jak to jest, mie tak potg, e potrafi si zakoczy dziaania zbrojne? W cigu kilku sekund ona, zwyczajna padawanka, staaby si najpotniejsz Jedi w galaktyce... zdoln do wadania Moc w sposb, jakiego nikt dotd nie potrafi poj, a co dopiero wykorzysta. Mogaby kierowa nieograniczonymi ilociami energii i pierwotnych mocy, niczym aktywny wulkan topicy skay i wyrzucajcy je w powietrze w gejzerach poncej lawy. Nikt nie zdoaby jej powstrzyma. Gdyby tylko umiaa uksztatowa, ukierunkowa i uzbroi Moc, nic w galaktyce nie oparoby si jej woli. Signa do kieszeni i zacisna palce na dozowniku z bota. Pomyl o wszystkich istotach, ktrych ycie mogaby ocali. Racja. Wanie na tym polegaa jej praca, prawda? Bya uzdrowicielk. Ratowaa ycie. Tym razem miaa okazj ratowania go na niewyobraalnie wiksz skal. Burza si zbliaa. Raz po raz byskawice przecinay mroczne niebo, a echo grzmotw mieszao si z hukiem pociskw modzierzowych eksplodujcych na ochronnej kopule. Z rozwizaniem tego problemu o wiele lepiej poradziliby sobie Mistrzyni Unduli, Mistrz Yoda czy Mistrz Windu, ale oni byli daleko. Barrissa bya prawdopodobnie jedyn Jedi w promieniu mniej wicej trzech parsekw od Drongara. Nadesza decydujca chwila. Padawanka wiedziaa, e musi dokona wyboru. Natychmiast. Moga wstrzykn sobie bot i wszystkich ocali albo... ...zrezygnowa. Musiaa jednak pamita, e skae wwczas na pewn mier wiele istot, a wrd nich te, ktre uwaaa za przyjaci. Wyja dozownik z kieszeni. Nad jej gow rozptao si ju istne pieko. Eksplozje pociskw modzierzowych, byskawice i grzmoty nastpoway prawie bez przerw jedne po drugich, a od jakiego czasu promienie laserw i strumienie czstek trafiay w sam kopu. W pewnej chwili jeden eksplodowa bezporednio nad gow Barrissy, a spywajce po powierzchni pkuli kaskady nioscych ogromn energi czstek niemal j olepiy. Pole siowe powstrzymywao na razie promienie gamma, czstki alfa i inne rodzaje mierciononego promieniowania, ale Barrissa nie miaa pojcia, jak dugo jeszcze to pole wytrzyma. Zjonizowane powietrze jeyo woski na jej skrze, a nozdrza zaczynaa drani ledwo wyczuwalna wo ozonu. Wybr by przecie bardzo prosty, wic dlaczego si wahaa? Moga osign o wiele wicej, ni ryzykowaa, a cel a nadto usprawiedliwia zastosowanie takiego rodka. Ju kiedy dotara do serca Mocy... wic dlaczego miaoby by czym niewaciwym, gdyby tam powrcia, opanowaa je i wykorzystaa w szlachetnym celu? Poczuaby si dobrze, bardzo dobrze. Postpiaby susznie... Podcigna lewy rkaw, chwycia dozownik i zbliya wylot do wewntrznej powierzchni nadgarstka. Usyszaa pomruk kolejnej dawki energii - nie wiedziaa, czy to strumie czstek, czy te promie laserowy - ale trafi w kopu i zapocztkowa

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 213 kolejn kaskad ogni sztucznych. Barrissa przycisna do skry wylot podajnika i musna kciukiem guzik spustowy... ...ale zanim go przycisna, przypomniaa sobie, co przeya w parku Oa na Coruscant. Przyswoia sobie wwczas lekcj, z ktrej ju raz skorzystaa po wyldowaniu na powierzchni Drongara, kiedy stawia czoo gronemu wojownikowi Phow Ji. Pamitaa rozmow, jak wtedy odbya ze swoj nauczycielk: Moe przyjdzie taka chwila, e i ty dowiadczysz dotyku Ciemnej Strony, Barrisso. Mam nadziej, e nie, ale jeli tak si zdarzy, musisz rozpozna j i da odpr. Czy bd czua, e to zo? O, nie. Poczujesz, e to co wspanialszego ni wszystko, czego dotd dowiadczya. Co lepszego, ni umiaa sobie wyobrazi. Poczujesz przypyw siy, spenienie, satysfakcj. A najgorsze jest to, e poczujesz, i postpujesz susznie. I w tym kryje si najwiksze niebezpieczestwo. Barrissa staa pod burzowymi chmurami, midzy ktrymi raz po raz przelatyway ogniste byskawice. Tylko najlejszy ruch kciuka dzieli j od zespolenia si z Moc w sposb cudowniejszy ni wszystko, czego kiedykolwiek dowiadczaa, a nawet wyobraaa sobie, e mogaby dowiadcza. W cigu tego okresu - nie wiedziaa, czy trwa mgnienie oka, czy ca wieczno zrozumiaa, co nauczycielka chciaa jej wytumaczy w tamtym parku. Poddanie si Ciemnej Stronie byo ciek wiodc ku zagadzie... ku rozkadowi gorszemu ni mier. Gdyby zgina, nie skrzywdziaby ju nikogo, ale gdyby przeya i przesza na sub Ciemnej Strony, mogaby sta si potworem. Przypomniaa sobie take, co kilka tygodni wczeniej powiedziaa Ulemu: Osoby ulegajce podszeptom Ciemnej Strony nie uwaaj si za zoczycw. Wierz w suszno swojego postpowania. S wicie przekonane, e kieruj si szlachetnymi pobudkami. Ciemna Strona wypacza ich rozumowanie, wskutek czego wyznaj zasad, e cel uwica stosowanie wszelkich rodkw, nawet najstraszliwszych. Czyby jej poprzednie przeycie byo naprawd spotkaniem z Ciemn Stron? Barrissa dosza do wniosku, e to niemoliwe. Jak powiedziaa Ulemu, Moc nie opowiada si po stronie dobra ani za. Mimo to wadanie tak potg, bez wzgldu na to, w jak szlachetnym celu, wiodo niemal nieuchronnie do zagady... jeeli nie tego dnia, to nastpnego albo ktrego kolejnego. Za kadym razem pokusa posuenia si ni byaby trudniejsza do odparcia, a powody signicia po ni bardziej usprawiedliwione. Barrissa czua w gbi serca, e to prawda. Taka potga musiaa uzalenia. Pochonaby kadego, kto nie byby nieskazitelnie szlachetny, nieskoczenie mdry i bezgranicznie bezinteresowny. Uzdrowicielka nie uwaaa si za z osob, lecz nie bya ideaem, a taki kontakt z Moc mg utrzymywa regularnie tylko kto doskonay, jeeli nie zamierza si zaprzeda Ciemnej Stronie. Jaki sens miao wadanie bosk potg, jeeli si nie miao boskiej mdroci? - Barrisso?

214 Uzdrowicielka ockna si z zadumy i stwierdzia, e w jej stron biegnie Uli. Zaskoczona, drgna i spojrzaa na niego. - Dobrze si czujesz?! - zawoa mody chirurg, starajc si przekrzycze huk kolejnego pioruna. Barrissa si umiechna, opucia lew rk i wsuna praw do z powrotem do kieszeni. - Tak - zapewnia. - Nic mi nie jest. W kopu trafi nastpny strumie czstek i znw po powierzchni spyny fale zjonizowanej energii. Uli nerwowo spojrza w gr. - Wszyscy maj si schroni w zamknitych pomieszczeniach - powiedzia. Skorzystaj z dozymetru, aby si upewni, e nie usmay ci rozproszone promieniowanie, bo wczeniej czy pniej kopua nie wytrzyma i zaniknie. Aha, i lepiej si spakuj... tylko najwaniejsze przedmioty osobistego uytku, bo kady moe zabra jedn ma torb. Jeeli bojowe roboty przedr si przez linie naszych onierzy, bdziemy musieli si std wynie... i to szybko. Z dotychczasowych meldunkw wynika, e walka jest wyrwnana, ale kto wie, na czyj stron przechyli si szala zwycistwa? - Rozumiem - odpara padawanka. - Dziki, Uli. Modzieniec kiwn gow, zawrci i wkrtce potem znikn w pospnym pmroku. Barrissa take si odwrcia, eby pj do kabiny. W gbi jej duszy narastaa pewno rwnie rzeczywista jak wyprawa do serca Mocy. Uwiadomia sobie, e ju nie jest padawanka. I wiedziaa, dlaczego. Stajesz si naprawd rycerzem Jedi w dniu, w ktrym uwiadomisz sobie, e nim jeste. Nie zwracajc uwagi na otaczajcy j chaos, na kakofoni grzmotw i eksplozji nieprzyjacielskich pociskw, Barrissa Offee odchylia gow do tyu i wybuchna miechem.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

215

Michael Reaves, Steve Perry

ROZDZIA

40
- Jos? - zdziwi si Merit. - Co si stao? Spojrza na zagradzajcego mu drog chirurga. Blaster w jego doni nawet nie drgn, zupenie jakby Korelianin mia do wyciosan z kawaka drewna. - Zamordowae Zana - odezwa si Vondar bezbarwnym tonem. W sercu Merita zakiekowa strach, niczym kwiat z zamroonego azotu, ale Equanin nie da po sobie niczego pozna. Liczy na to, e Jos go tylko podejrzewa. Lekarz nie powiedzia przecie, e odkry prawdziw tosamo empaty. Gdyby si tak stao, szpieg nie staby przed obliczem gwnego chirurga Mobilnej Jednostki Chirurgicznej Siedem, ale pukownika Vaetesa i kilku funkcjonariuszy wojskowej suby bezpieczestwa. Pomyla, e nie pierwszy raz bdzie musia kama, eby wymiga si od odpowiedzialnoci; a jeeli zupenie nie straci potgi swojej empatii i perswazji, to z pewnoci nie ostatni. Nada twarzy wyraz lekkiej dezorientacji, a gosowi ton zatroskania. - Nic podobnego - powiedzia. - Zan zgin podczas ataku separatystw. Transportowiec zosta trafiony przez zabkany pocisk. Bye tam przecie, Jos. Ja take, nie pamitasz? - Doskonale pamitam - odpar Vondar. W kopu pola siowego trafi kolejny strumie skupionej energii i blask spywajcych po czaszy fajerwerkw na chwil owietli go od tyu... zupenie jakby na progu gabinetu Merita staa zjawa z zawiatw, a moe demon optany dz zemsty. - Bardzo dobrze pamitam - cign Jos. - Nie zapomniaem rwnie, e to ty wskazae mi sposb uporania si z rozpacz, Klo. Twoje wspczucie i zawodowe umiejtnoci pomogy mi si opamita i pogodzi ze mierci przyjaciela. Jestem twoim dunikiem, Klo, a raczej bybym, gdyby nie mia udziau w sprowokowaniu tamtego ataku separatystw. Uwaam, e midzy nami kwita i nie jestem ci nic winien. Nie mam wobec ciebie adnego dugu wdzicznoci. Skd mg si dowiedzie? - myla gorczkowo Equanin. Podejrzewa mnie, ale niczego nie wie na pewno. Byem bardzo ostrony. Nie pozostawiem niczego, co mogoby... Przesta o tym myle! - skarci si w myli. Uporaj si najpierw z najwaniejszym problemem.

216 Mg jeszcze wybrn z tej sytuacji. W kocu, by mistrzem emocjonalnych manipulacji i wpywania na nastroje. Gdyby mia do czasu, przekonaby Josa, e si myli i e niesusznie go podejrzewa. Kopot w tym, e tego czasu byo coraz mniej. - yjesz ostatnio w cigym napiciu, Jos - zacz w kocu. - Nie wiem, skd przyszo ci do gowy to bezsensowne oskarenie, ale chyba powinnimy odoy dalsz dyskusj na pniej, a bezpiecznie odlecimy z Drongara. Chirurg si rozemia, ale nawet empatyczne umiejtnoci Merita nie odkryy rozbawienia w jego gosie. Z umysu Josa promieniowaa wcieko, utrzymywana w ryzach tylko przez zimn determinacj. Czapa lodowa zatykajca stoek wulkanu. - A wic wydaje ci si, e dokd si wybierasz... to naprawd zabawne - cign Vondar. Jakby dla przydania wikszej wagi jego sowom rozleg si huk kolejnej eksplozji. Merit uwiadomi sobie dwie prawdy. Po pierwsze, Jos nie kieruje si przeczuciem ani podejrzeniem. Jest przekonany o prawdziwoci swojego oskarenia. Niewane, skd to wie, ale jego pewno pozwolia empacie na wycignicie drugiego wniosku: jeeli go nie zabije, Jos zabije jego. Zbyt wiele razy grywa z nim w sabaka, eby ywi jakiekolwiek zudzenia. Westchn. Naprawd lubi Josa. Lubi i podziwia. Chcia odlecie z Drongara bez pozostawiania nastpnych trupw, ale widocznie yczenia rzadko si speniay. Na szczcie w prawym rkawie paszcza mia ukryty niewielki blaster. - Skoro ju mowa o napiciu, to chyba i ty w nim cigle yjesz - odezwa si Korelianin. - Jak moge to zrobi. Klo? Co ci popchno do zdradzenia przyjaci i pacjentw? Dlaczego zabie istoty, ktre znae, z ktrymi pracowae, jade, a nawet grae w karty? Zastrzel go, pomyla empata. Zastrzel go i wyjd. Kada sekunda rozmowy z Josem naraa ci na wiksze niebezpieczestwo. - Czy kiedykolwiek syszae o systemie Nharl? - zapyta Equanin. - Nie. - Wok gwiazdy systemu kryo kiedy pi planet - cign empata. - Jedna z nich bya moj ojczyzn. Nazywaa si Equanus. Czy wiesz, dlaczego nie widuje si wielu Equan w galaktyce? Bo pozostaa nas tylko garstka... kilkuset, najwyej tysic. Z rasy, do ktrej naleao prawie miliard istot. A czy wiesz, dlaczego tak niewielu nas zostao, Jos? Bo tylko tylu przebywao poza ojczyzn dwa lata, sze miesicy i trzy dni temu, i tylko tylu przeyo. Merit nie opowiada jeszcze nikomu tej historii. Wiedzia, e postpuje nierozsdnie, e zachowuje si jak samobjca, ale czu, jakby pka w nim psychiczna tama. Nie wiedzia, czy potrafiby powstrzyma sowa, nawet gdyby bardzo tego pragn. - Dwa lata, sze miesicy i trzy dni temu z naszego soca wystrzeli jzor o dugoci ponad dziesiciu minut wietlnych - podj po chwili. - Zapocztkowa go ogromny, niesychany wybuch, o wiele potniejszy ni wszystkie, jakie zdarzyy si na powierzchni naszej gwiazdy w cigu poprzednich dziesiciu milionw lat.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

Michael Reaves, Steve Perry 217 Soneczny jzor eksplodowa z tak energi, e Equanus zosta po prostu usmaony. W cigu zaledwie kilku minut atmosfera i oceany wyparoway, a z ldu zosta tylko wypalony popi. Nasi naukowcy dostrzegli zagroenie, ale byo za pno na wszelk interwencj. Jzor pochon planet, zanim ktokolwiek mg sprbowa ucieczki. Mieszkacy wiedzieli o nadcigajcym kataklizmie, ale nie mogli nic poradzi. Wszystkie planetarne kanay cznoci zostay zablokowane, bo moi ziomkowie chcieli si poegna z krewnymi, znajomymi i przyjacimi. Widzia, e Jos go sucha, i wyczuwa, e gniew chirurga z wolna sabnie. mier miliarda istot musiaa nim wstrzsn. I nic dziwnego, skoro Jos by lekarzem. Merit doszed do wniosku, e nic go to nie obchodzi, podobnie jak nie obchodzio go, e w cigu nastpnej minuty moe zosta zabity przez swoich przyjaci separatystw. Teraz liczyo si tylko opowiadanie. - Wszyscy Equanie, prawie miliard istot, a wraz z nimi nasza sztuka, cywilizacja, nadzieje, marzenia... wszystko obrcio si w popi w cigu zaledwie kilku sekund, Jos - podj po chwili. - Znikno. Zgino. Na zawsze. - Przykro mi z tego powodu - powiedzia powoli Vondar. - Ale co to ma wsplnego z nami? Wykona rk z blasterem nieznaczny gest dowodzcy bezradnoci i Merit pomyla, e mgby tak atwo strzeli mu prosto w pier z broni ukrytej w rkawie paszcza. Jednak si na to nie zdecydowa. - Chcesz wiedzie, co to ma wsplnego z nami? - powtrzy. - To proste. Tamten soneczny wybuch nie by naturalnym kataklizmem, drogi doktorze. Win za niego ponosz wojskowi Republiki... sawetnej, wspaniaej i dobrotliwej Galaktycznej Republiki, ktrzy testowali nieznan tajn superbro. Nazwali j pogromc planet i zamierzali zainstalowa na pokadzie konstruowanej stacji bojowej. Wystrzelili z tej broni w nasze soce, ale pomylili si w rachubach. Naukowcy i wojskowi, ktrzy stworzyli to blunierstwo, zaoyli baz na powierzchni naszego ksiyca. Ich take pochon jzor sonecznej energii, ale to niewielka pociecha dla mnie i dla garstki ziomkw, ktrzy przebywali z daleka od ojczyzny, podczas gdy mordowano nasz planet. - Ja... nigdy o tym nie syszaem - bkn Vondar. - Naturalnie, e nie - stwierdzi Equanin. - Republice nie zaley, eby dowiedziaa si o tym caa galaktyka. Wasi wojskowi zachowuj milczenie, ale ja postawiem sobie za cel ycia poznanie prawdy. Republika wymordowaa istoty mojej rasy, Jos. Nawet gdyby wszyscy pozostali przy yciu Equanie mogli si zebra w jednym miejscu, byoby nas zbyt mao, eby zaludni jakkolwiek inn planet. Moesz powiedzie, e w kataklizmie zginli take sprawcy, ale co powiesz o tych, ktrzy ich tam wysali? Co z urzdnikami, ktrzy na to si zgodzili? Nadal miej si, kochaj, jedz i pi... nadal yj. Chciae wiedzie, dlaczego, Jos? - zakoczy empata. - Oto dlaczego. Do chirurga, w ktrej trzyma blaster, troch opada i w pierwszej chwili Merit pomyla, e moe byy przyjaciel i pacjent zrezygnuje ze swojego zamiaru. Zaraz jednak rysy Vondara stay, a rka z blasterem wrcia do poprzedniego poziomu.

218 - Nawet nie usiuj zrozumie, jak musisz si czu - zacz chirurg - ale wiem, jak ja si czuj. Moe mierci jednej osoby nie da si porwna z zagad caej planety, ale strata to strata. Bl to bl. Czy przypuszczasz, e rodzice Zana Yanta czuj mniejszy bl po stracie syna ni ty? - Stracili syna, a ja straciem ojczyzn - achn si Equanin. - To setki milionw synw, crek, matek i ojcw, Jos. Nie moesz porwnywa tych strat. Wojskowi Republiki popenili przestpstwo przekraczajce wszelk zdolno rozumienia. Korelianin pokrci gow. - Bez wzgldu na twoje powody czy bl - zacz z namysem - ty take dopucie si karygodnego przestpstwa. - Widocznie postrzegam to w innym wietle. - Merit rozoy rce w taki sposb, e prawa do skierowaa si ku Josowi. Musia ju tylko zgi nadgarstek. - Wic co zamierzasz zrobi? Zastrzelisz mnie? - Nie chc tego robi, Klo, nawet po tym, czego si dopucie, ale nie mog pozwoli ci odlecie - odpar Vondar. - Barrissa posza o wszystkim opowiedzie Vaetesowi. Wkrtce przyjd po ciebie funkcjonariusze suby bezpieczestwa. Merit pokrci gow. - Nie zastan mnie tu, Jos - powiedzia. - Zastan. Jeszcze kilka minut wczeniej Equanin by pewien, e chirurg go zastrzeli. Obecnie jednak empata wyczuwa, e kiedy Jos usysza histori Equanusa, co w jego umyle si zmienio. Nie wydawa si ju tak zdecydowany i nieugity jak poprzednio. - Znam ci dobrze, Jos - odezwa si Merit. - Nie strzelisz do mnie z tego blastera. Jeste lekarzem i masz mikkie serce, wraliwe na wszelkie nieszczcia. Ratujesz ycie, nie odbierasz. Nieraz widywaem, jak pracowae cay dzie, od witu do zmierzchu. Saniae si na nogach z wyczerpania, ale spdzae czas w sali operacyjnej, o mao nie zasypiajc ze zmczenia. A wszystko eby ocali ycie jednego klona. Nie moesz do mnie strzeli. To byoby sprzeczne ze wszystkim, co wyznajesz. Jos nie by blasterowcem. Empata wiedzia, e mgby go zabi, zanim chirurg uwiadomiby sobie, co si dzieje, doszed jednak do wniosku, e nie bdzie musia. Nabra pewnoci, e Vondar nie strzeli. Powoli zacz si cofa w kierunku drzwi w przeciwlegej cianie gabinetu. Jos wymierzy blaster w pier empaty. - Nie rb tego, Klo! - krzykn. Rosy Equanin nie posucha. Vondar przypomnia sobie Zana lecego bez ycia na pokadzie transportowca. Sam take zosta wtedy ranny i przey tak silny wstrzs, e ledwo mg si porusza. Musia si zdoby na niemal nadludzki wysiek, eby przeczoga si do boku przyjaciela. Zabicie Merita nie przywrci ycia Zanowi. Zemsta nie oywi adnej z ofiar empaty. A poza tym, Klo mia racj. Praca Josa polegaa na ratowaniu, nie odbieraniu ycia.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

219

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

220

Jeeli jednak Equanin ucieknie, pozostanie na subie separatystw i bdzie nadal dziaa na szkod Republiki. Kto wie, ile jeszcze istot zginie w wyniku jego nienawici i dzy zemsty? Niewane, jedna czy tysic; jeeli Jos pozwoli mu uciec, bdzie ponosi za ich mier czciow odpowiedzialno. Mg powstrzyma Merita. Tu i teraz. - Klo! Equanin cofn si jeszcze krok. Czujnik w przeciwlegej cianie zareagowa na blisko empaty i odsun pyt drzwi. Jos gboko odetchn, wymierzy... ...i da ognia. Usysza oguszajcy huk, podobny do trzasku pioruna, a jego oczy porazi olepiajcy bysk. Poczu dotkliwy bl. Krzykn i uwiadomi sobie, e si przewraca...

ROZDZIA

41
Kopua pola siowego eksplodowaa. Jak na ironi, do ostatecznego przecienia pochaniaczy energii przyczynio si zwyke wyadowanie atmosferyczne, nie strumie naadowanych czstek czy promie laserowy. Po jakim czasie Den uwiadomi sobie, e mieli wielkie szczcie... wprawdzie wyadowanie byo na tyle silne, e staway dba woski na skrze, rzski czy czuciowe szypuki, ale nie towarzyszyo mu nic paskudnego w rodzaju promieni gamma. Sullustanin wiedzia jednak, e na dzikowanie losowi przyjdzie pora pniej. Teraz by zbyt zajty ukrywaniem si pod stoem w kantynie, eby myle o czymkolwiek oprcz ucieczki. Zaogi wahadowcw transportoway pacjentw na orbit mniej wicej od godziny, a nastpnie miaa przyj kolej na cywilw takich jak on. Dopiero potem mieli si ewakuowa oficerowie, a na samym kocu - zakadajc, e przeyj tak dugo - sklonowani szeregowcy. Reporter nie mia nic przeciwko takiej kolejnoci. Co wicej, zamierza si znale na pocztku kolejki cywilw. I-Five kuli si pod stoem obok niego. Jego fotoreceptory nie pony zwykym blaskiem, bo kiedy rozszalay si wok niego ywioy, android po prostu si wyczy. Wprawdzie jego osony zazwyczaj wystarczay do powstrzymania elektromagnetycznych impulsw, ale I-5 wola nie ryzykowa. Nieco wczeniej odzyska pami i nie chcia jej znw straci. W pewnej chwili Den pstrykn dwigienk wcznika na karku androida. - Czas w drog - powiedzia. - Moe tobie - odpar I-Five. - O ile dobrze pamitam, androidy maj odlecie po szeregowcach. Den chwyci go za metalow rk i pocign do wyjcia. Kantyna bya pusta, bo barmani i kelnerzy czekali na swoj kolej na skraju ldowiska. Sullustanin rzuci okiem na kilka skrzynek markowego wina i innych trunkw. Bardzo chciaby je zabra w drog, ale podejrzewa, e stranicy nie zechc ich uzna za niezbdne przedmioty osobistego uytku. - Nie jeste zwyczajnym androidem - wyjani reporter, kiedy wyszed z budynku na dwr i zakrztusi si przesyconym dymem popoudniowym powietrzem.

221

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

222

- Nie jestem? - zdziwi si I-Five. - Niee. - Den pokrci gow. - Jeste kurierem dyplomatycznym w subie Jedi i jako taki masz prawo zaj miejsce na pocztku kolejki. - Po wybuchu modzierzowego pocisku, ktry eksplodowa niespena kilometr od nich, posypa si na nich grad grudek ziemi. - Zakadajc, e dotrzemy na pocztek - mrukn ponuro. - Czy ju kiedy tego nie przerabialimy? - zapyta android. - O ile dobrze pamitam, kilka miesicy temu. - Taa - przyzna Den. - Tyle e ostatnio tamci starali si tylko przesun lini frontu, eby zdoby wicej boty. Tym razem chc nas wymordowa. Nie maj nic do stracenia. Kolejny pocisk eksplodowa o wiele bliej ni poprzedni. Reporter zauway, e nikt nawet si nie stara ewakuowa obozu w inne miejsce. Zautomatyzowani robotnicy troszczyli si gwnie o ocalenie zapasw resztek skutecznej boty. W pewnej chwili Sullustanin potkn si i omal nie wpad do krateru po eksplozji pocisku. Przed stoczeniem si powstrzyma go tylko silny ucisk rki I-Five. - Ldowisko znajduje si prosto przed nami - oznajmi android. - Nie wicej ni pitnacie metrw. Den chcia co odpowiedzie, ale jego drogi oddechowe podrania wo gryzcego dymu. Zakrztusi si i usiowa zaczerpn haust wieego powietrza, ale go nie znalaz. Nagle poczu, e kto unosi go w powietrze. Nis go I-Five, sadzc susami w stron ldowiska. Reporter stara si wypeni puca wieym powietrzem, lecz bezskutecznie. Przychodzi mu to o wiele atwiej ni mnie, kiedy dwigaem futera z quetarr Zana, pomyla. To bya ostatnia spjna myl, jak zapamita.

ROZDZIA

42
- Spjrzcie... przychodzi do siebie! - usysza gos Barrissy. Brzmia dziwnie, jakby dochodzi z gbi studni. Jos otworzy oczy, ale porazi je olepiajcy blask. - Zan - wychrypia. - Nie rb mi tego! Nie umieraj... Byo jednak za pno. Vondar wiedzia, e jeeli otworzy oczy, zobaczy lece na pokadzie zwoki przyjaciela. Nie chcia ich oglda ani kolejny raz, ani nigdy w yciu... - Jos. - Poczu, e dotykaj go czyje delikatne donie. - Jos, to ja, Barrissa. Wszystko w porzdku. Wr do nas. Chirurg otworzy oczy i stwierdzi, e blask ju nie jest taki racy. Zamruga i skupi spojrzenie na Tolk, ktra mimo ez w oczach umiechna si do niego. - Gdzie... jestemy? - zapyta. W izbie chorych na pokadzie fregaty MedStara - powiedziaa. Jos wspar si na okciu. - Auu! - jkn, bo poczu silny bl w gowie. Dotkn czoa i stwierdzi, e ma tam opatrunek z synciaa. Uli pooy delikatnie rk na jego piersi i zmusi go, eby si znw pooy. - Spokojnie, narwacu - powiedzia. - Masz szczcie, e w ogle yjesz. Zwali ci si na gow sufit gabinetu Merita. Przeye kolejny wstrzs. - A Merit? - zapyta Vondar. - Co si z nim stao? Czy... - Nie yje, Jos - odpara cicho Barrissa. Dopiero wwczas chirurg zauway, e za plecami Tolk i uzdrowicielki stoj pukownik Vaetes i admira Kersos. - Merit chcia uciec - wyjani. - Musiaem go zastrzeli. - Postpie susznie, Jos - stwierdzi Vaetes. - To prawda - odezwa si wuj Erel. - Ryzykujc ycie, uniemoliwie ucieczk gronemu agentowi separatystw. Kiedy Uli, ja i funkcjonariusze suby bezpieczestwa wpadlimy do jego gabinetu, leae nieprzytomny niedaleko jego zwok. Zapewne nie wiesz, e mia ukryty w rkawie paszcza may blaster, ale nie zdy z niego skorzysta. Uli poata ci i pomg ci si dosta na pokad wahadowca.

Michael Reaves, Steve Perry 223 - Unis praw rk i zasalutowa. - Doskonale si spisae, kapitanie - pochwali. Jestem z ciebie dumny, siostrzecze - doda cicho. - Nie jestem pewien... - zacz Jos i urwa. - Czego? - Czy zdecydowaem si na to, eby zapobiec mierci i cierpieniom wielu innych osb, czy te... Umilk, nie koczc zdania. - Z powodu Zana? - domylia si Tolk. Jos kiwn gow. - To w tej chwili nie ma adnego znaczenia - stwierdzia pielgniarka. - Kto musia go powstrzyma i tym kim bye ty. Reszt dopiewasz sobie pniej. Bdziemy mieli na to mnstwo czasu. Mwia prawd... Zrobi to. Zabi inn inteligentn istot. Niewane dlaczego. Nie liczyo si, e mia dobry powd. On, lekarz, odebra komu ycie. Wiedzia, e spdzi z tego powodu kilka bezsennych nocy. Ale, jak powiedziaa Tolk, jakie mia wyjcie? Pokrci gow, jakby wci jeszcze nie mg si z tym pogodzi, ale znw jkn. - Spokojnie - odezwa si Uli. - Daj klejowi szans zakrzepn. - A mobilna jednostka chirurgiczna? - zaniepokoi si Vondar. - Co si z ni stao? - Sam zobacz. - Stojcy obok jego ka Den, ktry chwil wczeniej wszed do sali w towarzystwie I-Five, wskaza iluminator. Tolk i Barrissa ostronie pomogli Josowi stan obok ka. Wygldao na to, e dolny kwadrant poudniowego kontynentu stoi w ogniu, bo gste kby czarnego dymu wzbijay si wysoko w atmosfer i cieliy nad Morzem Kondrusa. - egnaj, boto - mrukn Sullustanin. - Udao si nam bezpiecznie wycofa wikszo onierzy - oznajmi Yaetes. - A separatyci uciekaj. - Jakim cudem? zdziwi si Uli. - Ich roboty bojowe o mao si po nas nie przetoczyy. - Wanie takim - stwierdzi pukownik, pokazujc inny iluminator. Uli przeszed w tamto miejsce i spojrza w przestworza. - Fiu, fiu! - gwizdn. Barrissa spojrzaa przez iluminator. Powoli lecia ku nim najeony setkami stanowisk artylerii ogromny okrt w ksztacie klina. - Republikaski gwiezdny niszczyciel - oznajmia. - Okrt klasy Venator. - To Zdecydowanie - odezwa si admira. - Wysano go tu, eby posprzta i eskortowa nas z powrotem do systemw Jdra galaktyki. Bitwa o Drongar dobiega koca. Nie pozostao nic, o co warto byoby nadal toczy walk. Udao si nam ocali mniej wicej dwie tony niezmutowanej boty. Nasze androidy zamraaj j teraz w karbonicie najszybciej jak potrafi. Na razie nie mamy adnych danych na temat tego, ile boty udao si zdoby naszym wrogom.

224 Zwaywszy na intensywno ich bombardowania, zdziwibym si, gdyby duo ocalili - stwierdzi Vaetes. - Musz si teraz pooy - mrukn Jos. - Chyba jestem troch wyczerpany. Barrissa i Tolk pomogy mu si ulokowa na ku. Vondar by tym zachwycony. Zaledwie zdy zamkn oczy, gwar rozmw otaczajcych go osb przerodzi si w odlegy pomruk przypominajcy brzczenie daczy i komarw ognistych podczas upalnej drongariaskiej nocy... Zastanawiajc si nad obrotem, jaki przyjy sprawy, uzdrowicielka tylko jednym uchem przysuchiwaa si rozmowom. Pomylaa, e dwie tony skutecznej boty to niewielka zdobycz, skoro przyszo za nie zapaci mierci i blem. Zauwaya, e Den przyglda si jej z lekkim umiechem, i take si do niego umiechna. Chwil pniej podszed do niej I-Five. - Przypuszczam, e skoro take lecisz na Coruscant, moje zadanie przestao by spraw najwyszej wagi - powiedzia. - To prawda - przyznaa Barrissa - ale na razie nie oddawaj mi fiolki z bota. Od systemw Jdra galaktyki dzieli nas wci jeszcze sporo parsekw, a w tym czasie wiele moe si zdarzy. Android si zawaha. - Jak si zapewne domylasz, na og tego nie mwi, ale co mi nakazuje... zacz niepewnie. - Moe intuicja? - podsuna uzdrowicielka z lekkim umiechem. - Moe - zgodzi si I-5. - Tak czy owak, niech Moc bdzie z tob, Jedi Offee. Moda kobieta kiwna gow i pooya do na jego ramieniu. - ycz ci powodzenia w poszukiwaniach, I-Five - powiedziaa. - I niech Moc bdzie take z tob. Kiedy android odszed, jeszcze raz spojrzaa przez iluminator. Okrt musia ju opuci orbit, bo kula Drongara si zmniejszaa. W kocu obie jednostki, fregata MedStara i lecce obok niej Zdecydowanie, znalazy si w midzyplanetarnych przestworzach. Wykonaa zadanie. Jeeli wszystko potoczy si po jej myli, po upywie zaledwie kilku standardowych dni znw stanie w wityni Jedi przed obliczem Mistrzyni Unduli... tym razem jednak nie jako padawanka, ale penowartociowy rycerz Jedi. Zastanawiaa si, jakie czekaj j nowe zadania, przygody i wyzwania. Wiedziaa, e stawi im czoo, bezpieczna w kojcych objciach ywej Mocy. Den spojrza na I-Five. - No c - powiedzia. - Wyglda na to, e mimo wszystko wyprawa na Coruscant nie bdzie ci kosztowaa tyle, ile z pocztku przypuszczae. - Jasne. Wystarczyo zniszczy poow planety - odpar android. - Jeeli chcesz zna moje zdanie, to do wysoka cena. - Spojrza na reportera. - A ty, Denie Dhurze? zapyta. - Dokd si wybierasz? Sullustanin zakoysa z namysem fadami policzkowymi.

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

225

Michael Reaves, Steve Perry

Medstar II Uzdrowicielka Jedi

226

- Chyba jednak powinienem wrci na Sullust - powiedzia. - Zdradz ci, e czeka tam na mnie bardzo pocigajca istota pci piknej i jej liczna rodzina. Wszyscy maj o mnie bardzo wysokie mniemanie. - Ju to mwie - przypomnia android. - I to co najmniej kilka razy. Den westchn. Mgby spdzi reszt ycia jako szanowany patriarcha, ale... atwo byo odczuwa tsknot za ojczyzn, kiedy wypaca reszt tuszczu na Drongarze, ale przypomnia sobie gwny powd, dla ktrego opuci ojczyzn: na Sullucie okropnie si nudzi. - Myl jednak, e Eyara nieprdko tam przyleci - mrukn do siebie. - Nie musz si bardzo spieszy. - Gdyby rozglda si za posagiem, przypadkiem wiem, e mona niele zarobi w Poudniowych Podziemiach na Coruscant - odezwa si I-Five. - A ja nie miabym nic przeciwko partnerowi, bo wtedy wadze nie musiayby si martwi, kto jest moim wacicielem. Co prawda irytuj mnie takie wybiegi, ale czasami bywaj konieczne. Reporter pokiwa gow. Zawsze mg mie nadziej na oskubanie frajerw podczas gry w sabaka w miejscach takich jak Klub Pozawiatowcw. Nie szkodzi, jeeli jaki czas zastanowi si nad propozycj Eyary, a przy okazji zarobi kilka kredytw. Przenis spojrzenie na androida. - Wiesz, co, I-Five? - zacz. - Myl, e to pocztek korzystnej znajomoci.

EPILOG
Kiedy ju wszyscy wyszli z izby chorych, Jos Vondar i Tolk le Trene objli si i popatrzyli na usiane punkcikami gwiazd przestworza przez iluminator okrtu, ktry opuci system Drongara. - Jeste pewien, e chcesz si na to zdecydowa? - zapytaa Lorrdianka. Jos kiwn gow. - Jestem pewien - powiedzia. - A ty? Tolk wyszczerzya zby w umiechu. - Pjd za tob choby na koniec galaktyki - oznajmia. - Tylko obiecaj, e nie bd musiaa zosta kuchark albo gosposi. - Jeeli sytuacja stanie si zbyt trudna do zniesienia, po prostu stamtd odlecimy stwierdzi Korelianin. - Nie pozwol, eby ya w ponieniu, jestem jednak winien krewnym i sobie, eby chocia sprbowa uoy sobie ycie. - Po swojej stronie bdziesz mia przynajmniej jednego krewnego - rozleg si nagle gos za ich plecami. Zaskoczony Jos odwrci si i zobaczy starszego krewniaka Erela. Admira sta na progu i si umiecha. - Poprosiem o przeniesienie do Bazy Borellos na Korelii - cign admira. Jeeli masz do odwagi, eby wrci do ojczyzny i stawi czoo temu przesdowi, nie mog by gorszy od ciebie. Jos wytrzeszczy na niego oczy, jakby nie mg uwierzy wasnym uszom. - Mwisz powanie? - zapyta w kocu. - Jak najbardziej - oznajmi Kersos. - Spdziem prawie cae ycie w samotnoci i teraz, kiedy w kocu spotkaem siostrzeca, nie zamierzam z niego rezygnowa. Tolk uciskaa go serdecznie. - Wic witaj w rodzinie, wujku Erelu - powiedziaa. Spogldajc na narzeczon i starszego krewnego, Jos uwiadomi sobie, e przynajmniej pod jednym wzgldem walki toczone na powierzchni Drongara o panowanie nad cudownym lekiem nie miay adnego sensu. Prawdziwy rodek zaradczy na kopoty nkajce istoty ludzkie, czy jakiekolwiek inne, sklonowane, organiczne czy cybernetyczne, zosta dawno odkryty. Stao si to przed tysicleciami, kiedy jeszcze inteligentne istoty kieroway ku gwiazdom podejrzliwe spojrzenia. Niektrzy nazywali ten rodek Moc, inni mioci, jeszcze inni - tak jak im pasowao, Jos wiedzia jednak, e mona go znale nie na bagnach odlegej planety, lecz w niezbadanych zaktkach serca. Nagle z gonika pokadowego komunikatora wydoby si cichy trzask i ostrzeenie, eby przygotowali si do wskoczenia do nadprzestrzeni. Kiedy wczyy si jednostki napdu nadwietlnego, Jos uj Tolk za rk. Opucili Rubiee i pomknli w kierunku jaskrawo wieccego rodka galaktyki.

You might also like