You are on page 1of 564

BREVIARIUM FIDEI

WYBR DOKTRYNALNYCH WYPOWIEDZI KOCIOA


Wydawnictwo KSIGARNIA WITEGO WOJCIECHA 2007 Opracowali ks. Ignacy Bokwa, ks. Tadeusz Gacia, ks. Sylwester Laskowski, ks. Henryk Wojtowicz

SPIS TRECI WSTP DO TRZECIEGO WYDANIA BREVIARIUM FIDEI nr. str. 5 WYKAZ UYWANYCH SKRTW 9 WYZNANIA WIARY 11 1. List Apostow (wersja etiopska nr. wg. indeksu alfabe. i systema. 1 11 2. Konstytucje Kocioa egipskiego, ok. 500 2-3 11 3. Hipolit Rzymski, Traditio apostlica 4 12 4. Codex Laudianus 5 13 5. Ambroy, Explanatio Symboli 6 13 6. Augustyn, Kazanie 213 7 14 7. Nicetas, Wykad wyznania wiary 8 14 8. Augustyn, Kazanie 215 9 15 9. Ildefons z Toledo, De cognitione baptismi 10 15 10. Antyfona z Bangoru 11 15 11. Sakramentarz gelazjaski 12 16 12. Euzebiusz z Cezarei, List do diecezjan 13 16 13. Cyryl Jerozolimski, Katechezy VI-XVIII 14 17 14. Epifaniusz z Salaminy, Ankoratus (forma krtsza), 374 r. 15 17 15. Wielkie wyznanie wiary Kocioa armeskiego 16 18 16. Teodor z Mopsuestii, Katechezy I-X, midzy 381 i 392 r. 17 19 17. Constitutiones Apostolorum, ok. 380 r. 18 20 18. Canones Hyppoliti 19 21 19. Fides Damasi 20 21 20. Wyznanie Clemens Trinitas 21 22 21. Pseudo-Atanazy, Quicumque 22 23 DOKUMENTY URZDU NAUCZYCIELSKIEGO KOCIOA 25 1. Klemens I, List do Koryntian, ok. 96 r. 23 25 2. Stefan I, Listy do Cypriana i do biskupw Azji Mniejszej. List do Cypriana, 256 r. 24 26 3. List do biskupw Azji Mniejszej, 256 r. 25 27 4. Dionizy, List do Dionizego, biskupa Aleksandrii, 262 r. Trjca i Wcielenie 26 27 5. Synod w Elwirze, ok. 300-303 r. 27-29 29 6. Sobr Nicejski (I ekumeniczny): 19 czerwca - 25 sierpnia 325 r. 30 30 7. List Studenspaci do biskupw Wschodu, wiosn 357 r. 31 32 8. Wyznanie wiary z Sirmium, podpisane przez Liberiusza, 357 r. 32 33 9. Fragmenty listw Damazego I do biskupw Wschodu, ok. 374 r. 33-35 36 10. I Sobr Konstantynopolitaski, II ekumeniczny: maj - 30 czerwca 381 r. 36 38 11. Synod Rzymski, 382 r. Tomus Damasi wzgldnie Wyznanie wiary skierowane do Paulina, biskupa Antiochii 37 41 12. Decretum Damasi, ok. 382 r. 38 43 13. III Synod Kartagiski, 28 sierpnia 397 r. 40 45 14. Synod w Toledo, 400 (405 ?) r. 41-42 46 15. List Innocentego I Consulenti tibi do Eksuperiusza, biskupa w Tuluzie, 405 r. 43 47

16. Innocenty I, List Magna me gratulatio, 414 r. 44 48 17. Innocenty I, List In requirendis, 417 r. 45 48 18. List Inter ceteras Ecclesiae Romanae, 417r. 46-47 49 19. Papie Zozym, List Qiiamvis Patrum do synodu w Kartaginie, 418 r. 48 50 20. XV (i XVI) Synod w Kartaginie, rozpoczty 1 maja 418 r. 49-50 50 21. Pseudo-Celestyskie rozdziay, wzgl. Indiculus, ok. 440 r. 51-61 53 22. Sobr Efeski, III ekumeniczny, 431 r. 58 23. List Cyryla Aleksandryjskiego do Nestoriusza 62 60 24. List Nestoriusza do Cyryla, 430 r. 63-67 61 25. Anatematyzmy Cyryla Aleksandryjskiego, 431 r. 68-79 63 26. Formua zjednoczeniowa zawarta pomidzy Cyrylem Aleksandryjskim a biskupami Kocioa w Antiochii, 433 r. 80 65 27. List Leona Wielkiego Quam laudabiliter do biskupa Turribiuszaz Astorgii, 447 r. 81-84 66 28. List Leona Wielkiego Lectis dilectionis tuae do biskupa Flawiana, patriarchy Konstantynopola, 449 r. 85-87 68 29. Wyznanie wiary Soboru Chalcedoskiego, 451 r. 88-89 70 30. List Anastazego II Exordium pontificatus mei do cesarza Anastazjusza I, 498 r. 90 74 31. List Anastazego II Bonum atque iucundum do biskupw Galii, 498 r. 91 75 32. II Synod w Orange (529) 92-118 76 33. List Jana II Olim quidem do senatorw Konstantynopola, 534 r. 119-120 83 34. Edykt cesarza Justyniana do patriarchy Konstantynopola, Menasa, ogoszony na synodzie w Konstantynopolu, 543 r. 121-129 85 35. Kanony II Soboru Konstantynopolitaskiego, 553 r. 130-143 86 36. I Synod w Bradze, 574 r. 144-157 92 37. III Synod w Toledo, 589 r. 158 94 38. List Grzegorza I Quia caritati nihil, 601 r. 159-160 94 39. List Grzegorza I Qui sincera, 602 r. 161 95 40. IV Synod w Toledo, 633 r. 162 96 41. List Honoriusza I Scripta fraternitatis do patriarchy Konstantynopola Sergiusza, 634 r. 163 97 42. VI Synod w Toledo, 638 r. 164-168 98 43. Wyznanie wiary i kanony Synodu Lateraskiego, 649 r. 169-170 100 44. XI Synod w Toledo, 675 r. 171-197 101 45. III Sobr Konstantynopolitaski, 680-681 r. 198-199 108 46. XIV Synod w Toledo, 684-685 r. 200 112 47. XVI Synod w Toledo, 693 r. 201-204 113 48. List Hadriana I Institutio universali do biskupw hiszpaskich, midzy 785 a 791 r. 205-206 117 49. II Sobr Nicejski, 787 r. 207-209 118 50. List Hadriana I Si tamen licet, midzy 793 a 794 r. 210 120 51. Wyznanie wiary Synodu we Friuli, 796 lub 797 r. 211-212 121 52. Synod w Pawii, 850 r. 213 123 53. Synod Rzymski, 862 r. 214-215 123 54. List papiea Mikoaja I do cesarza Michaa Proposueramus uidem, 865 r. 216 124 55. IV Sobr Konstantynopolitaski, 869-870 r. 217-221 126 56. Synod Rzymski, 1059 r. 222 131 57. Synod w Benewencie, 1091 r. 223 132 58. I Sobr Lateraski, 1123 r. 224-226 132

59. List Aleksandra III Ex litter is tuis do sutana rezydujcego w Ikonium, 1169 r. 227 133 60. List papiea Aleksandra III do biskupa w Brescii Ex publico instrumento 228 134 61. List papiea Aleksandra III Verum post do arcybiskupa Salerno 229 134 62. List papiea Innocentego III Cum apudsedem, 1198 r. 230 135 63. List papiea Innocentego III do konsula Acerbusa we Florencji Sicut universitatis, 1198 r. 231 135 64. List papiea Innocentego III Quanto te magis, 1199 r. 232-233 136 65. List papiea Innocentego III Cum ex iniuncto do mieszkacw Metz, 1199 r. 234 137 66. Konstytucja papiea Innocentego III Licet perfidia ludaeorum, 1199 r. 235 138 67. List papiea Innocentego III Apostolicae Sedis primatus, 1199 r. 236 139 68. List papiea Innocentego III Maiores Ecclesiae causas do Ymbertusa, biskupa Arles, koniec 1201 r. 237-238 141 69. List papiea Innocentego III Cum Marthae circa do Jana, arcybiskupa Lyonu, 1202 r. 239-241 143 70. List papiea Innocentego III Cum venisset do arcybiskupa Bazyliusza z Tarnova (Bugaria), 1204 r. 242 144 71. List papiea Innocentego III Ex parte tua do Andrzeja, arcybiskupa Lund, 1206 r. 243 145 72. List papiea Innocentego III Non ut apponeres do Thoriasa, arcybiskupa Trondheim (Norwegia), 1206 r. 244 145 73. List papiea Innocentego III Debitum officii pontificalis do Bertolta (Bertranda), biskupa Metz, 1206 r. 245 146 74. List papiea Innocentego III In uadam nostra do Hugona, biskupa Ferrary, 1209 r. 246 146 75. IV Sobr Lateraski, 1215 r. 247-249 147 76. Bulla papiea Urbana IV Transiturus de hoc mundo, 1264 r. 250-251 149 77. List Klemensa IV Quanto sincerius do Maurinusa, arcybiskupa Narbonne, 1267 r. 252 150 78. II Sobr Lyoski, 1274 r. 253-256 151 79. Bulla papiea Bonifacego VIII Unam sanctam, 1302 r. 257-262 154 80. Konstytucja papiea Benedykta XII Benedictus Deus, 1336 r. 263-265 156 81. Bulla jubileuszowa papiea Klemensa VI Unigenitus Dei Filius, 1343 r. 266-268 157 82. Sobr w Konstancji, 1414-1418 r. 158 83. 13. sesja, Dekret papiea Marcina V Cum in nonnullis, zatwierdzony 1 wrzenia 1425 r. 269 159 84. Sobr we Florencji, 1439-1445 r. 160 85. Bulla dotyczca unii z Grekami Laetentur caeli, 6 lipca 1439 r. 270-274 160 86. Bulla o unii z Ormianami Exsultate Deo, 22 listopada 1439 r. 275-291 162 87. Bulla o unii z Koptami i Etiopczykami Cantate Domino, 4 lutego 1442 r. 292-299 167 88. Bulla papiea Piusa II Exsecrabilis, 18 stycznia 1460 r. 300 170 89. Bulla papiea Sykstusa IV Salvator noster na korzy kocioa w. Piotra w Saintes, 3 sierpnia 1476 r. 301 170 90. Konstytucja Sykstusa IV Cum praeexcelsa, 27 lutego 1477 r. 302 171 91. Konstytucja papiea Sykstusa IV Grave nimis, 4 wrzenia 1483 r. 303 172 92. Bulla papiea Leona X Exsurge Domine, 15 czerwca 1520 r. 304 173

93. Breve papiea Pawa III Pastorale officium do arcybiskupa Toledo, 29 maja 1537 r. 305 177 94. Sobr Trydencki, 1545-1563 r. 306-469 178 4. sesja soborowa, Dekret o przyjciu witych ksig i Tradycji, 8 kwietnia 1546 r. 5. sesja soborowa, Dekret o grzechu pierworodnym, 17 czerwca 1546 r. 6. sesja soborowa, Dekret o usprawiedliwieniu, 13 stycznia 1547 r. 7. sesja soborowa, Dekret o sakramentach, 3 marca 1547 r. 13. sesja soborowa, Dekret o sakramencie Eucharystii, 11 padziernika 1551 r. 14. sesja soborowa, Nauka o sakramencie pokuty, 25 listopada 1551 r. Nauka o sakramencie ostatniego namaszczenia 22. sesja soborowa, Nauka o najwitszej ofierze Mszy witej, 17 wrzenia 1562 r. 23. sesja soborowa, Nauka o sakramencie wice, 15 lipca 1563 r. 24. sesja soborowa, Nauka o sakramencie maestwa, 11 Listopada 1563 r. 95. Breve papiea Aleksandra VII Sollicitudo omnium Ecclesiarum, 8 grudnia 1661 r. 470-472 227 96. Dekret witej Kongregacji Cum ad aures, 12 sierpnia 1679 r. 473-478 228 97. Dekret witego Oficjum o bdach jansenistw, 7 grudnia 1690 r. 479-509 230 98. List apostolski papiea Klemensa XII In eminenti apostolatus specula, 28 kwietnia 1738 r. 510-511 233 99. Encyklika papiea Piusa IX Qui pluribus, 7 lutego 1878 r. 512-523 234 100. Bulla papiea Piusa IX Ineffabilis Deus, 8 grudnia 1854 r. 524-528 238 101. List papiea Piusa IX Gravissimas inter do arcybiskupa Monachium-Fryzyngi, 11 grudnia 1862 r. 529-539 240 102. Encyklika papiea Piusa IX Quanto conficiamur moerore do biskupw Woch, 10 sierpnia 1863 r. 540-542 244 103. List witego Oficjum do biskupw Anglii, 16 wrzenia 1864 r. 543-546 245 104. Encyklika papiea Piusa IX Quanta cura, 8 grudnia 1864 r. 547-553 246 105. Syllabus papiea Piusa IX, wzgldnie zbir bdw, potpionych w rnych pismach papiea Piusa IX, 8 grudnia 1864 r. 554-634 248 106. List apostolski papiea Piusa IX lam vos omnes do wszystkich protestantw i innych niekatolikw, 13 wrzenia 1868 r. 635-637 257 107. Sobr Watykaski I, 8 grudnia 1869 r. - 20 padziernika 1870 r. 638-675 258 3. sesja soborowa, Konstytucja dogmatyczna Dei Filius o wierze katolickiej, 24 kwietnia 1870 r. 4. sesja soborowa, Pierwsza Konstytucja dogmatyczna Pastor aeternus o Kociele Jezusa Chrystusa, 18 czerwca 1870 r. 108. List apostolski papiea Piusa IX Mirabilis Ula Constantiado do biskupw niemieckich, 4 marca 1875 r. 676 271 109. Encyklika papiea Leona XIII Quodapostolici muneris, 28 grudnia 1878 r. 677-680 272 110. Encyklika papiea Leona XIII Aeterni Patris, 4 sierpnia 1879 r. 681-686 273 111. Encyklika papiea Leona XIII Arcanum divinae sapientiae, 10 lutego 1880 r. 687-691 276 112. Encyklika papiea Leona XIII Diuturnum illud, 29 czerwca 1881 r. 692-694 278 113. Encyklika papiea Leona XIII Humanum genus, 20 kwietnia 1884 r. 695-697 279 114. Encyklika papiea Leona XIII Immortale Dei, 1 listopada 1885 r. 698-711 280 115. Dekret witego Oficjum, 15 grudnia 1886 r. 712 283 116. Dekret witego Oficjum Post obitum, 14 grudnia 1887 r. 713-752 283 117. Encyklika papiea Leona XIII Libertas praestantissimum, 20 czerwca 1888 r. 753-762 289

118. Encyklika papiea Leona XIII Quamquam pluries, 15 sierpnia 1889 r. 763-766 293 119. Encyklika papiea Leona XIII Rerum novarum, 15 maja 1891 r. 767-773 294 120. Encyklika papiea Leona XIII Octobri mens, 22 wrzenia 1891 r. 774-775 297 121. Encyklika papiea Leona XIII Providentissimus Deus, 18 listopada 1893 r. 776-788 298 122. Odpowied witego Oficjum arcybiskupowi Cambrai, 24 lipca 1895 r. 788 303 123. Encyklika papiea Leona XIII Satis cognitum, 29 czerwca 1896 r. 789-797 304 124. List papiea Leona XIII Apostolicae curae et caritatis, 13 wrzenia 1896 r. 798-804 308 125. Encyklika papiea Leona XIII Divinum illud munus, 9 maja 1897 r. 805-810 311 126. Encyklika papiea Leona XIII Mirae caritatis, 28 maja 1902 r. 811-815 315 127. Encyklika papiea Piusa X Ad diem illum, 2 lutego 1904 r. 816 317 128. Dekret papiea Piusa X Sacra Tridentina Synodus, 16 grudnia 1905 r. 817-821 318 129. Dekret witego Oficjum Lamentabili, 3 lipca 1907 r. 822-886 320 130. Encyklika papiea Piusa X Pascendi dominici gregis, 8 wrzenia 1907 r. 887-912 328 131. Encyklika papiea Benedykta XV Ad beatissimi Apostolorum, 1 listopada 1914 r. 913-914 337 132. Encyklika papiea Benedykta XV Spiritus Paraclitus, 15 wrzenia 1920 r. 915-919 338 133. List apostolski papiea Piusa XI Infinita Dei misericordia, 29 maja 1924 r. 920 341 134. Encyklika Piusa XI Quas primas, 11 grudnia 1925 r. 921-925 341 135. Encyklika papiea Piusa XI Divini illius magistri, 31 grudnia 1929 r. 926-937 344 136. Encyklika papiea Piusa XI Casti connubii, 31 grudnia 1930 r. 938-958 349 137. Encyklika papiea Piusa XI Quadragesimo anno, 15 maja 1931 r. 959-977 359 138. Encyklika papiea Piusa XI Ad catholici sacerdoti, 20 grudnia 1935 r. 978-980 366 139. Odpowied witego Oficjum, 11 sierpnia 1936 r. 981-986 367 140. Encyklika papiea Piusa XI Divini Redemptoris, 19 marca 1937 r. 987-990 368 141. Encyklika papiea Piusa XII Summipontificatus, 20 padziernika 1939 r. 991-997 371 142. List Papieskiej Komisji Biblijnej do biskupw woskich, 20 sierpnia 1941 r. 998-1002 372 143. Encyklika papiea Piusa XII Mystici corporis, 29 czerwca 1943 r. 1003-1025 375 144. Encyklika papiea Piusa XII Divino afilante Spiritu, 30 wrzenia 1943 r. 1026-1031 384 145. Instrukcja witej Penitencjarii, 25 marca 1944 r. 1032-1037 389 146. Encyklika papiea Piusa XII Mediator Dei, 20 listopada 1947 r. 1038-1052 390 147. Konstytucja apostolska papiea Piusa XII Sacramentum ordinis, 30 listopada 1947 r. 1053-1057 396 148. Dekret witego Oficjum, 28 czerwca 1949 r. 1058 398 149. Przemwienie papiea Piusa XII podczas 4. Midzynarodowego Kongresu Lekarzy Katolickich, 29 wrzenia 1949 r. 1059 399 150. Encyklika papiea Piusa XII Humani generis, 12 sierpnia 1950 r. 1060-1082 400 151. Konstytucja apostolska papiea Piusa XII Munificentissimus Deus, 1 listopada 1950 r. 1083-1086 410 152. Encyklika papiea Piusa XII Sempiternus Rex, 8 wrzenia 1951 r. 1087 412

153. Encyklika papiea Piusa XII Fulgens corona, 8 wrzenia 1953 r. 1088-1089 412 154. Encyklika papiea Piusa XII Sacra virginitas, 25 marca 1954 r. 1090-1091 413 155. Encyklika papiea Piusa XII Ad coeli Reginam, 11 padziernika 1954 r. 1092-1096 414 156. Instrukcja witego Oficjum, 2 lutego 1956 r. 1097-1099 416 157. Encyklika papiea Piusa XII Haurietis aquas, 15 maja 1956 r. 1100-1104 418 158. Dekret witego Oficjum, 8 marca 1957 r. 1105 420 159. Encyklika papiea Jana XXIII Mater et Magistra, 15 maja 1961 r. 1106-1124 420 160. Encyklika papiea Jana XXIII Pacem in terris, 11 kwietnia 1963 r. 1125-1164 432 161. Sobr Watykaski II, 11 padziernika 1962 - 8 grudnia 1965 r. 1165-1367 449 Konstytucja o witej liturgii Sacrosanctum Concilium 5. sesja, Konstytucja dogmatyczna o Kociele Lumen gentium, 21 listopada 1964 r. 5. sesja soborowa, Dekret o katolickich Kocioach wschodnich Orientalium Ecclesiarum, 21 listopada 1964 r. 5. sesja soborowa, Dekret o ekumenizmie Unitatis redintegratio, 21 listopada 1964 r. 7. sesja soborowa, Deklaracja o stosunku Kocioa do religii niechrzecijaskich Nostra aetate, 28 padziernika 1965 r. 8. sesja soborowa, Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Boym Dei Verbum, 18 listopada 1965 r. 9. sesja soborowa, Deklaracja o wolnoci religijnej Dignitatis humanae, 7 grudnia 1965 r. 9. sesja soborowa, Konstytucja duszpasterska o Kociele w wiecie wspczesnym Gaudium et spes, 7 grudnia 1965 r. Instrukcja Papieskiej Komisji Biblijnej Sancta Mater Ecclesia, 21 kwietnia 1964 r. 162. Encyklika papiea Pawa VI Mysterium fidei, 3 wrzenia 1965 r. 1368-1371 567 163. Encyklika papiea Pawa VI Populorum progressio, 26 maja 1967 r. 1372-1401 569 164. Encyklika papiea Pawa VI Humanae vitae, 25 lipca 1968 r. 1402-1410 579 165. List apostolski papiea Pawa VI Octogsima adveniens do kardynaa Maurice'a Roya, 14 maja 1971 r. 1411-1423 583 166. Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary Mysterium filii Dei, 21 lutego 1972 r. 1424-1426 588 167. Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary Mysterium Ecclesiae, 24 czerwca 1973 r. 1427-1438 589 168. Adhortacja apostolska papiea Pawa VI Evangelii nuntiandi, 8 grudnia 1975 r. 1439-1447 593 169. Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary o niektrych zagadnieniach etyki seksualnej Persona humana, 29 grudnia 1975 r. 1448-1452 597 170. Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary Inter insigniores o dopuszczeniu kobiet do kapastwa urzdowego, 15 padziernika 1976 r. 1453-1464 599 171. Encyklika papiea Jana Pawa II Redemptor hominis, 4 marca 1979 r. 1465-1470 604 172. List Kongregacji Nauki Wiary do wszystkich biskupw Recentiores episcoporum synodi, 17 maja 1979 r. 1471-1480 607 173. Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary Iura et bona, 5 maja 1980 r. 1481-1487 608 174. Encyklika papiea Jana Pawa II Dives in misericordia, 30 listopada 1980 r. 1488-1493 610 175. Encyklika papiea Jana Pawa II Laborem exercens, 14 wrzenia 1981 r. 1494-1499 614

176. Adhortacja apostolska papiea Jana Pawa II Familiaris consortio, 22 listopada 1981 r. 1500-1515 617 177. Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary Sacerdotium ministeriale, 6 sierpnia 1983 r. 1516-1519 622 178. Encyklika papiea Jana Pawa II Dominum et vivificantem, 18 maja 1986 r. 1520 624 179. Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary Donum vitae o szacunku dla rodzcego si ycia ludzkiego i o godnoci jego przekazywania w odpowiedzi na niektre aktualne zagadnienia, 22 lutego 1987 r. 1521-1538 625 180. Encyklika papiea Jana Pawa II Sollicitudo rei socialis, 30 grudnia 1987 r. 1539-1548 633 181. List apostolski papiea Jana Pawa II Mulieris dignitatem, 15 sierpnia 1988 r. 1549-1557 638 182. Posynodalna adhortacja apostolska papiea Jana Pawa II Christifideles laici, 30 grudnia 1988 r. 1558-1564 643 183. Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary Donum veritatis, 24 maja 1990 r. 1565-1579 646 184. Encyklika papiea Jana Pawa II Redemptoris missio, 7 grudnia 1990 r. 1580-1586 650 185. Encyklika papiea Jana Pawa II Centesimus annus, 1 maja 1991 r. 1587-1605 653 186. List Kongregacji Nauki Wiary Communionis notio, 28 maja 1992 r. 1606-1610 661 187. Encyklika papiea Jana Pawa II Veritatis splendor, 6 sierpnia 1993 r. 1611-1631 663 188. Lista apostolski papiea Jana Pawa II Ordinatio sacerdotalis, 22 maja 1994 r. 1632-1635 669 189. Encyklika papiea Jana Pawa II Evangelium vitae, 25 marca 1995 r. 1636-1644 671 190. Encyklika papiea Jana Pawa II Ut unum sint, 25 maja 1995 r. 1645-1657 674 191. Encyklika papiea Jana Pawa II Fides et ratio, 14 wrzenia 1998 r. 1658-1667 680 192. List apostolski papiea Jana Pawa II Rosarium Virginis Mariae, 16 padziernika 2002 r. 1668-1672 684 193. Encyklika papiea Jana Pawa II Ecclesia de Eucharistia, 17 kwietnia 2003 r. 1673-1692 687 194. Encyklika papiea Benedykta XVI Deus caritas est, 25 grudnia 2005 r. 1693-1700 694 INDEKSY Indeks chronologiczny papiey, soborw i gwnych wydarze zwizanych z teologi 699 Indeks alfabetyczny 719 Indeks systematyczny 723 numer strony z ksiki

WSTP DO TRZECIEGO WYDANIA BREVIARIUM FIDEI

Breviarium fidei na stae zagocio na pkach bibliotek teologicznych i w wiadomoci studentw teologii, od wielu lat chtnie sigajcych po to poyteczne dzieo. Upyw czasu jest jednak nieubagany: Od pierwszego wydania dziea w 1964 r. mijaj wanie 43 lata. A przecie Koci stale yje i rozwija si, pojawiaj si nowe dokumenty papieskie i wanych dykasterii watykaskich, gdy zmieniaj si warunki i problemy ycia czowieka wierzcego. Breviarium fidei jest prb przyjrzenia si najwaniejszym wypowiedziom kocielnej tradycji, a ta, jak wiadomo, jest rzeczywistoci yw, odbijajc w sobie jak w zwierciadle duchowe zmagania Kocioa o ksztat chrzecijaskiej i katolickiej wiary. Nie mona, jak si wydaje, traktowa tekstw kocielnej tradycji jako spiowego pomnika, lecz naley je czyta i wyjania zarwno w konkretnym kontekcie ich powstania, jak i procesw, z ktrych skada si tre ycia wiary wspczesnego czowieka. Nieubagany zb czasu w pewnym sensie naruszy samo dzieo, do ktrego powstania przyczynia si grupa gwnie warszawskich jezuitw skupionych wok Wydziau Teologicznego Bobolanum. Cho wci ukazywao si Breviarium fidei, to Wydawnictwo witego Wojciecha w Poznaniu dostrzegao palc potrzeb modernizacji dziea. Z tak prob zwrci si do ks. prof. Andrzeja Zuberbiera pan dyrektor Boysaw Walczak. Uczestniczyem w rozmowach przygotowawczych, w trakcie ktrych ks. Zuberbier mocno podkrela konieczno odejcia od traktatowej" struktury dziea na rzecz jego struktury historycznej, chronologicznej. Czytelnik ksiki otrzymuje bowiem wtedy wgld w rozwj doktryny chrzecijaskiej, jej zmagania z pojawiajcymi si bdami w wierze, prby formuowania zdrowej nauki chrzecijaskiej i katolickiej. mier ks. prof. Andrzeja Zuberbiera pokrzyowaa jednak plany wydawnicze dotyczce Breviarium fidei. W tej sytuacji reprezentujcy Wydawnictwo witego Wojciecha w Poznaniu pan dyrektor Boysaw Walczak zwrci si do mnie z propozycj zorganizowania zespou tumaczy z tekstw oryginalnych - greki i aciny - oraz o przygotowanie nowej edycji Breviarium fidei. Podjem si tego zadania ze wiadomoci stopnia jego trudnoci. Po pewnym czasie udao si zebra grono kompetentnych tumaczy tekstu. W skad zespou weszli (wedug kolejnoci tumaczenia): 6 ks. prof, dr hab. Henryk Wojtowicz, ks. dr Tadeusz Gacia i ks. mgr Sylwester Laskowski. Zmagali si oni z trudami przeoenia antycznych nieraz tekstw na wspczesny jzyk polski. Na tym miejscu pragn im wyrazi gbok wdziczno, jak te szczere uznanie dla ich kunsztu oraz wyrazi nadziej, e doceni to take czytelnicy ksiki. Dla nowszych tekstw ks. Laskowski, tumacz ostatniej czci dziea, przytoczy rda pochodzenia oficjalnych tumacze. Poczynajc od tekstw Vaticanum II, zostay wykorzystane oficjalnie przyjte wersje dokumentw papieskich i kocielnych tekstw magisterialnych, co jest w tym wzgldzie powszechnie przyjtym zwyczajem. W tym miejscu naley wyjani powd, dla ktrego w obecnej edycji Breviarium fidei zostay uwzgldnione teksty Soboru Watykaskiego II i pniejsze, a do ostatnich najwaniejszych wypowiedzi doktrynalnych papiea Benedykta XVI, jak choby jego encykliki Deus caritas est. To prawda, e teksty soborowe czy nauczanie papiea Jana Pawa II s powszechnie dostpne, za cytowane tylko we fragmentach mog zuboy moliwoci waciwego ich zrozumienia. Wydaje si jednak, e taka publikacja, jak czytelnik otrzymuje w tym momencie, powinna odznacza si kompletnoci i stanowi wygodne w uyciu narzdzie pracy oraz zacht do pogbienia zaanonsowanych problemw. Wan a zarazem skomplikowan i odpowiedzialn rzecz by dobr tekstw. Czytajc dotychczasowe wydanie Breviarium fidei, odnosiem niekiedy wraenie, i przytoczone tam niektre teksty zachowuj wprawdzie swoj warto doktrynaln lecz dzi maj znaczenie raczej historyczne i zajmuj bardziej badaczy historii dogmatw ni wspczesnego czowieka wierzcego. Przy doborze tekstw staraem si uwzgldnia dwie zasady: ukaza bogactwo i zrnicowanie treciowe nauczania Kocioa oraz sign do tych tekstw, ktre

pomog dzisiejszemu czytelnikowi zrozumie i przyj prawdy wiary w ich egzystencjalnej doniosoci warunkw jego ycia. Mona przy tym zauway niezmiernie ciekawy proces rozwoju problematyki kocielnych dokumentw doktrynalnych. O ile na pocztku dziejw Kocioa dominoway problemy natury teologicznej - Bstwo Syna i Ducha witego, unia hipostatyczna, Osoba w Jezusie Chrystusie - o tyle im bardziej zbliamy si do czasw wspczesnych, tym bardziej piln staje si potrzeba udzielenia odpowiedzi na pytania, czy i jak dalece wolno czowiekowi ingerowa w przekazywanie ycia, jak radzi sobie z ndz czy niesprawiedliwoci spoeczn jak rozwiza kwesti robotnicz czy zareagowa na modernizm, co zrobi z rozbiciem Kocioa Jezusa Chrystusa, na czym polega destrukcyjna moc aborcji czy nieposzanowania zasad etyki seksualnej i maeskiej. Do gosu dochodz te takie problemy, jak praktyczny ateizm czy ekspansja religii niechrzecijaskich we wspczesnym wiecie. Problemy si mno, pojawiaj si ci7 gle nowe. Wszystko to wskazuje na naturaln konieczno aktualizacji dziea za jaki czas, ale to proces atwo zrozumiay i powszechnie akceptowany. Z koniecznoci teksty nie s przywoywane w caoci, lecz tylko w tych fragmentach, ktre maj znaczenie dogmatyczne, a wic normatywne w kwestiach wiary wyraajcej si ksztatem codziennego ycia katolika. Ten charakter tekstw pomagaj zrozumie komentarze, ktrymi zostay opatrzone waniejsze dokumenty. Wydaje si, e jest to uzasadnione oraz e nie wpynie na powstanie przekonania o lekturze wyrwanego z kontekstu wyjtku, lecz raczej zachci do pogbienia i rozszerzenia. Celowo wyrniam te dwa sposoby, aby wskaza na krg ewentualnych czytelnikw tej ksiki, wrd ktrych naleaoby widzie nie tylko studentw teologii czy ludzi zawodowo trudnicych si teologi, lecz take osoby zainteresowane tematyk teologiczn, a take dziennikarzy zajmujcych si profesjonalnie kwestiami wiary i Kocioa. Aparat techniczny Breviarium fidei jest prosty. Kady z fragmentw cytowanych wypowiedzi dogmatycznych zosta opatrzony numerem, ktry znalaz si take w dwch indeksach. Pierwszy z nich to Indeks alfabetyczny, pozwalajcy w miar szybko odnale interesujce nas zagadnienie. Drugi to Indeks systematyczny, w ktrym znalazo si mniej hase, za to zgrupowanych wok tak doniosych zagadnie wiary, jak Bg, Trjca wita, Jezus Chrystus, Maryja, Koci, Pismo wite, maestwo czy ycie spoeczne. Struktura tego drugiego indeksu wskazuje wyranie, ktre zagadnienia sprawiay najwicej problemw z ich przyjciem do praktyki wiary. Warto te pamita, a ten wanie indeks uprzytamnia z naleyt moc, i dokumenty magisterialne Kocioa nie powstaway na zasadzie teoretycznego podrcznika, jakiej summy teologii, lecz stanowiy i stanowi prb odpowiedzi na te problemy, z ktrymi boryka si i boryka take dzi czowiek wierzcy. Uparcie powracam do tej kwestii, jako e wydaje mi si ona fundamentalna dla waciwej recepcji tekstw niekiedy historycznie odlegych, a jednak zaskakujco aktualnych i wakich. Indeksy nie prbuj wic powiela znanej z podrcznikw dogmatyki systematyki, lecz by wiadectwem egzystencjalnie uwarunkowanych zmaga o ksztat wiary chrzecijaskiej i katolickiej. Dla lepszego zrozumienia historycznego kontekstu poszczeglnych dokumentw warto skonsultowa przejty z poprzednich wyda Breviarium fidei Indeks chronologiczny papiey, soborw i gwnych wydarze zwizanych z teologi. Osoby znajce jzyki: grecki, aciski czy niemiecki odsyam do lektury monumentalnego dziea: Henrici Denzinger, Enchiridion symbolorum, definitionum et declarationum de rebus fidei et morum, gruntownie poprawionego, rozszerzonego i opatrzonego tumaczeniem z oryginau na jzyk niemiecki przez zesp specjalistw pod, kierunkiem ks. prof. Petera Hiinermanna, wydanego w wydawnictwie Herdera w 2001 r. 8

Pozostaje mi wyrazi Wydawnictwu witego Wojciecha w Poznaniu, w osobie pana dyrektora Boysawa Walczaka, wdziczno za podjt inicjatyw i okazane mi zaufanie, za czytelnikom yczy przyjemnej i poytecznej lektury. KS. IGNACY BOKWA Uniwersytet Kardynaa Stefana Wyszyskiego Warszawa Radom, w czerwcu 2007 r. 9 WYKAZ UYWANYCH SKRTW AAS ASS CCL CSEL KPK LXX PG PL STh. Acta Apostolicae Sedis, Commentarium officiate, Romae 1909 n. Acta Sanctae Sedis, Romae 1865-1908 Corpus Christianorum. Series Latina, Turnhout 1954 Corpus Scriptorum Ecclesiasticorum Latinorum, Vindobonae 1886 n. Kodeks Prawa Kanonicznego (Codex luris Canonici), Romae 1983 Sepruaginta, ed. A. Rahlfs, Stuttgart 1935, 1962 J.P. Mign, Patrologiae cursus completus. Series graeca, t. 1-161, Parisiis 1857-1866 J.P Mign, Patrologiae cursus completus. Series latina, t. 1-221, Parisiis 1844-1855 w. Tomasz z Akwinu, Summa Theologica Skrty Pisma witego podano wedug tzw. Biblii poznaskiej 11 WYZNANIA WIARY Wyznania wiary byy ustalonymi formuami sownymi, obejmujcymi najwaniejsze prawdy wiary, potwierdzone autorytetem Kocioa. Najczciej byy one przeznaczone do publicznego wyznawania wiary. Podane poniej przykady nie wyczerpuj bogactwa wszystkich formu wiary, ktrych jest o wiele wicej ni te przytoczone. Najsynniejsze z wyzna wiary trafiy do liturgii, stajc si jej czci. Byoby rzecz nad wyraz poyteczn dokona porwnania treci tych wyzna wiary, ktre czy wsplny pocztek. 1. LIST APOSTOW (wersja etiopska) Dzieo to jest zaliczane do utworw apokryficznych. Powstao w Azji Mniejszej ok. 160-170 r. C. Schmidt dokona odkrycia ukrytego w tekcie tytuu dziea. Do czasu tego odkrycia uwaano je bowiem bdnie za cz innego apokryficznego dziea, Testamentum Domini Nostri Iesu Christi. 1 W Ojca, Wadc nad wszystkim, i w Jezusa Chrystusa (naszego Zbawiciela), i w Ducha witego (Parakleta), i w Koci wity, i w odpuszczenie grzechw. 2. KONSTYTUCJE KOCIOA EGIPSKIEGO, ok. 500

2 Odwouj si one do Traditio apostlica autorstwa w. Hipolita Rzymskiego i s wczeniejsze ni wersje koptyjska, etiopska i arabska. Struktura tekstu jest trynitarna, za akcent spoczywa na jednoci bytu Boego. 12 a) Wersja koptyjska Wierz w jednego prawdziwego Boga, Ojca wszechmogcego, i w Jego Syna jedynego Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Odkupiciela, i w Jego Ducha witego, ktry wszystko oywia, w Trjc wspistotn jedno Bstwo, jedn moc, jedno panowanie, jedn wiar, jeden chrzest (por. Ef 4, 5) w witym, katolickim i apostolskim Kociele; w ycie wieczne. Amen. b) Wersja etiopska 3 Wierz w jednego Boga Ojca, Wadc nad wszystkim, i w jednego Syna, Pana Jezusa Chrystusa, i w Ducha witego, i w zmartwychwstanie ciaa, i w jeden wity, katolicki Koci. 3. HIPOLIT RZYMSKI, TRADITIO APOSTOLICA Dzieo w. Hipolita Rzymskiego reprezentuje zachodni tradycj wiary. W jej ramach uwaano przez dugie wieki, i autorami Apostolskiego wyznania wiary s sami Apostoowie, a co za tym idzie, tekst ten cieszy si bardzo wysokim autorytetem. Najstarsze lady tego przekonania pochodz z koca IV w. Dopiero w XV w. pojawiy si gosy krytyczne w tym wzgldzie. Ustalono, e najstarsza spisana wersja Apostolskiego wyznania wiary moe pochodzi dopiero z koca II w. Wyznanie to rozwijao si w dwch formach: starszej, rzymskiej, i modszej, spisanej najprawdopodobniej ok. VII w. w poudniowej Galii i przyjtej pniej w Rzymie jako wersja oficjalna. Pozostae czci Kocioa aciskiego przejy wersje galijsk. Wydanie Katechizmu Rzymskiego (1566) i Brewiarza Rzymskiego (1568) ostatecznie zakoczyo ewolucj tekstu. w. Hipolit Rzymski napisa w roku 215 lub 217 Traditio apostlica. Oryginalny tekst grecki nie zachowa si. Przechoway si natomiast wschodnie kolekcje kanonw, w ktrych zachoway si spore, wiarygodne czci tekstu. Zachowana wersja tekstu ma posta pyta i odpowiedzi. Zostaje wprawdzie zachowana trynitarza struktura tekstu, lecz w porwnaniu z pierwotnymi wyznaniami wiary cz chrystologiczna jest wyranie rozbudowana. Wskazuje to na prawidowo, i Syn Boy wcielony jest 13 objawicielem tajemnicy Ojca jako absolutnego pocztku, jak rwnie tajemnicy Trjcy witej. 4 [Czy wierzysz w Boga Ojca wszechmogcego?]

Czy wierzysz w Jezusa Chrystusa, Syna Boego, ktry narodzi si z Ducha witego z Maryi Dziewicy, ukrzyowany pod Poncjuszem Piatem, umar i zosta pogrzebany, trzeciego dnia ywy powsta z umarych, wstpi do nieba, siedzi po prawicy Ojca, przyjdzie sdzi ywych i umarych? Czy wierzysz w Ducha witego, wity Koci, zmartwychwstanie ciaa? 4. CODEX LAUDIANUS Codex Laudianus graecus pochodzi z przeomu VU VII w. i jest znany jako kodeks E" Dziejw Apostolskich. Na kocu Codex Laudianus zamieszczono aciski tekst Apostolskiego wyznania wiary w formie rzymskiej. Nie mona jednak jednoznacznie stwierdzi, e na podstawie Codex Laudianus mona odtworzy autentyczne brzmienie rzymskiej formy Apostolskiego wyznania wiary. 5 Wierz w Boga Ojca wszechmogcego i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, naszego Pana, ktry narodzi si z Ducha witego i z Maryi Dziewicy, ktry pod Poncjuszem Piatem zosta ukrzyowany i pogrzebany, trzeciego dnia powsta z umarych, wstpi do nieba, siedzi po prawicy Ojca, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych; wierz w Ducha witego, wity Koci katolicki, odpuszczenie grzechw, zmartwychwstanie ciaa. 5. AMBROY, EXPLANATIO SYMBOLI Poniszy tekst zosta spisany przez anonimowego pisarza, wedug sw w. Ambroego (zm. 397), biskupa Mediolanu. Nie naley zbyt cile interpretowa stwierdzenia owego pisarza, jakoby mia przedkada autentyczn form Wyznania rzymskiego. Chodzi tu raczej o odwoanie do treci interesujcego nas Wyznania. 14 6 Wierz w Boga Ojca wszechmogcego, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, naszego Pana, ktry narodzi si z Ducha witego i z Maryi Dziewicy, umczony pod Poncjuszem Piatem, umar i pogrzebany trzeciego dnia powsta z umarych, wstpi do nieba, siedzi po prawicy Ojca, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych; wierz w Ducha witego, wity Koci, odpuszczenie grzechw, zmartwychwstanie ciaa. 6. AUGUSTYN, KAZANIE 213 w. Augustyn, biskup Ippony (396-430), zna rne formy Apostolskiego wyznania wiary. W swoich Homiliach 212-214 przytacza mediolask form Credo, cho kazania te wygosi w Ipponie. Nie jest to, niestety, jak podaje wielki wity, dokadna wersja Apostolskiego wyznania wiary. 7 Wierz w Boga Ojca wszechmogcego, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, naszego Pana, ktry narodzi si z Ducha witego i z Maryi Dziewicy, umczony pod Poncjuszem Piatem i pogrzebany trzeciego dnia zmartwychwsta, wstpi do nieba, siedzi po prawicy

Ojca, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych; wierz w Ducha witego, wity Koci, odpuszczenie grzechw, zmartwychwstanie ciaa. 7. NICETAS, WYKAD WYZNANIA WIARY Poniszy wykad Apostolskiego wyznania wiary by wczeniej bdnie przypisywany Nicetasowi z Akwilei. Dzi mwi si o Nicetasie, biskupie Remesianum wzgl. Romatianum, zm. po 414 r. Dzieo znajduje si w 5 ksidze zachowanego we fragmentach utworu Competentibus ad baptismum instructions libelli VI. 8 Wierz w Boga Ojca wszechmogcego (Stworzyciela nieba i ziemi), i w Jego Syna Jezusa Chrystusa (naszego Pana), narodzonego z Ducha witego i z Maryi Dziewicy, umczonego pod Poncjuszem Piatem, ukrzyowanego, umarego; trzeciego dnia powsta ywy z umarych, wstpi do nieba, siedzi po prawicy Ojca, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych, i w Ducha witego, wity Koci katolicki, obcowanie witych, odpuszczenie grzechw, zmartwychwstanie ciaa i ycie wieczne. 15 8. AUGUSTYN, KAZANIE 215 Najprawdopodobniej ta wersja Credo apostolskiego obowizywaa w Hippo Regius, stolicy diecezji, ktrej biskupem by w. Augustyn. 9 Wierzymy w Boga Ojca wszechmogcego, Stworzyciela wszystkiego, Krla wiekw, niemiertelnego i niewidzialnego. Wierzymy i w Jego Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa, narodzonego z Ducha witego i z Maryi Dziewicy; zosta ukrzyowany pod Poncjuszem Piatem, umar i zosta pogrzebany, trzeciego dnia powsta z umarych, wstpi do nieba, siedzi po prawicy Boga Ojca, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych. Wierzymy i w Ducha witego, odpuszczenie grzechw, zmartwychwstanie ciaa, ycie wieczne przez wity Koci katolicki. 9. ILDEFONS Z TOLEDO, DE COGNITIONE BAPTISMI Wyznanie wiary, przekazane przez arcybiskupa Ildefonsa z Toledo (659--669), zawar on w rozdziaach 36-83 swojego dziea De cognitione baptismi. 10 Wierz (wierzysz) w Boga Ojca wszechmogcego i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Boga i naszego Pana, ktry narodzi si z Ducha witego i z Maryi Dziewicy, umczony pod Poncjuszem Piatem, ukrzyowany i pogrzebany, zstpi do piekie, trzeciego dnia powsta ywy z umarych, wstpi do nieba, siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogcego, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych. 10. ANTYFONA Z BANGORU

Rkopis tego liturgicznego tekstu powsta w latach 680-691 w klasztorze w Bangor, w Ulsterze, w Irlandii Pnocnej. 11 Wierz w Boga Ojca wszechmogcego, niewidzialnego, Stworzyciela wszystkich stworze widzialnych i niewidzialnych. Wierz i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Boga wszechmogcego, pocztego z Ducha witego, narodzonego z Maryi Dziewicy, umczonego pod Poncjuszem Piatem, ktry ukrzyowany i pogrzebany 16 zstpi do piekie, trzeciego dnia powsta z umarych, wstpi do nieba i siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogcego, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych. Wierz i w Ducha witego, Boga wszechmogcego, majcego jedn istot z Ojcem i Synem, w istnienie witego Kocioa katolickiego, odpuszczenie grzechw, obcowanie witych, zmartwychwstanie ciaa. Wierz w ycie po mierci i w ycie wieczne w chwale Chrystusa To wszystko jest moj wiar w Boga. 11. SAKRAMENTARZ GELAZJASKI Cho zawartej w tym dziele formule chrzcielnej przypisywano o wiele wczeniejsze pochodzenie, to oddaje ona realia rzymskiej praktyki liturgicznej ok. VI w. Wyznanie wiary ma tu charakter dialogiczny, typowy dla liturgii chrzcielnej. 12 Czy wierzysz; w Boga Ojca wszechmogcego (Stworzyciela nieba i ziemi)? Czy wierzysz i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, naszego Pana, narodzonego i umczonego? Czy wierzysz i w Ducha witego, wity Koci (katolicki), odpuszczenie grzechw, zmartwychwstanie ciaa (w ycie wieczne)? 12. EUZEBIUSZ Z CEZAREI, LIST DO DIECEZJAN Oprcz rozpowszechnionych na terenach cesarstwa rzymskiego formu wiary istniay rwnie wyznania o zakresie lokalnym. Istotne jest tu, e przedstawiaj one przed nicejsk formu wiary, w odniesieniu do relacji Ojciec Syn, chocia wiadkowie tekstu nie s starsi ni Sobr Nicejski (325). Euzebiusz, biskup Cezarei, twierdzi, e on sam zosta ochrzczony z uyciem tej formuy. Mona wic przyj, e tekst tego wyznania wiary mg powsta nawet w poowie III w. Euzebiusz przedoy tekst wyznania wiary Soborowi Nicejskiemu do zatwierdzenia. Ojcowie tego soboru przejli niektre jego elementy, formuujc soborowe wyznanie wiary tego pierwszego soboru ekumenicznego: Bg z Boga, wiato ze wiatoci", Syn jednorodzony", zrodzony z Ojca". Nie ma tu jeszcze kluczowego terminu nicejskiego: homoousios" (wspistotny). 13 Wierzymy w jednego Boga, Ojca, wszechmogcego, Stworzyciela wszystkiego, co widzialne i niewidzialne.

17 I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Sowo Boga, Boga z Boga, wiato ze wiatoci, Syna jednorodzonego, pierworodnego wszelkiego stworzenia, zrodzonego z Ojca przed wszystkimi wiekami, przez ktrego take wszystko si stao, ktry sta si ciaem dla naszego zbawienia, y wrd ludzi, zosta umczony, trzeciego dnia zmartwychwsta, wstpi do Ojca i powtrnie przyjdzie w chwale sdzi ywych i umarych. Wierzymy take w Ducha witego. 13. CYRYL JEROZOLIMSKI, KATECHEZY VI - XVIII Tekst tego wyznania wiary nie zosta zawarty na jednym miejscu w Katechezach, lecz jest rodzajem syntezy wielu wypowiedzi. Z tej racji jest on rnorodnie przedstawiany. Sw. Cyryl Jerozolimski nalea do tej grupy biskupw, ktrzy centralny termin nicejskiego wyznania wiary - ho-moousios", wspistotny, odrzucili jako sabeliaski, podwaajcy nauk o Bogu jedynym. 14 Wierzymy w jednego Boga, Ojca wszechmogcego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkiego, co widzialne i niewidzialne. (I) w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Boego jednorodzonego prawdziwego Boga zrodzonego z Ojca przed wszystkimi wiekami, przez ktrego wszystko si stao, (ktry zstpi), sta si (ciaem i) czowiekiem, zosta ukrzyowany (i pogrzebany), trzeciego dnia powsta (z umarych), wstpi do nieba, siedzi po prawicy Ojca i przyjdzie w chwale sdzi ywych i umarych; Jego krlestwo nie bdzie miao koca. (I) w Ducha witego, Parakleta, ktry mwi wrd prorokw, w jeden chrzest dojcia do odpuszczenia grzechw, w jeden wity katolicki Koci, w zmartwychwstanie ciaa i w ycie wieczne. 14. EPIFANIUSZ Z SALAMINY, ANKORATUS (forma krtsza), 374 r. Krtsz form wyznania wiary, bardzo zblion do konstantynopolitaskiego wyznania wiary, autorstwa Epifaniusza, biskupa Salaminy, pniejszy kopista interpolowa do rozdziau 118,913, zastpujc ni zamieszczone tam pocztkowo przez Epifaniusza nicejskie wyznanie wiary. 15 Wierzymy w jednego Boga, Ojca, wszechmogcego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. 18 I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, jednorodzonego Syna Boga, zrodzonego z Ojca przed wszystkimi wiekami, to znaczy z istoty Ojca, wiato ze wiatoci, Boga prawdziwego z Boga prawdziwego, zrodzonego, nie stworzonego, wspistotnego Ojcu, przez ktrego wszystko si stao, co jest w niebie i co jest na ziemi. On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstpi z nieba i sta si ciaem z Ducha witego i z Maryi Dziewicy, sta si czowiekiem, dla nas zosta ukrzyowany pod Poncjuszem Piatem, umczony i pogrzebany, zmartwychwsta trzeciego dnia wedug Pisma,

wstpi do nieba, siedzi po prawicy Ojca, przyjdzie znowu w chwale sdzi ywych i umarych; Jego krlestwo nie bdzie miao koca. I w Ducha witego, Pana i Oywiciela, ktry od Ojca pochodzi, ktry z Ojcem i Synem wsplnie odbiera uwielbienie i chwa, ktry mwi przez, prorokw; w jeden wity, katolicki i apostolski Koci; wyznajemy jeden chrzest na odpuszczenie grzechw, oczekujemy wskrzeszenia umarych i ycia w przyszym wieku. Amen. Na tych za, ktrzy mwi: By kiedy czas, kiedy Go nie byo" i: Zanim zosta zrodzony, nie byo Go", albo e powsta z niczego, albo mwi, e Syn Boy jest z innej hipostazy, albo substancji, albo e jest niestay, albo zmienny - nakada katolicki i apostolski Koci anatem. 15. WIELKIE WYZNANIE WIARY KOCIOA ARMESKIEGO W odrnieniu od dotychczasowych wyzna wiary mamy tu do czynienia nie z formu wiary uywan podczas chrztu, lecz w ramach liturgii eucharystycznej. Zjednoczeni z Kocioem rzymskim Ormianie uywali formuy wiary, ktra na wielu miejscach rnia si od tej, ktr stosowali Ormianie prawosawni. Obecnie trudno zrekonstruowa oryginaln wersj niniejszego wyznania wiary. Znajdziemy w nim m.in. synne okrelenie Fiioue", mwice o pochodzeniu Ducha witego od Ojca i Syna, nie za od Ojca przez Syna, jak chc tego chrzecijanie wyznania prawosawnego. Nie ma zgodnoci co do pochodzenia poniszego wyznania wiary. Jedni wywodz je od Epifaniusza, twierdzc, e zostao ono wprowadzone ju w poowie IV w. jako pochodzce z Kapadocji. Inni natomiast uwaaj je za mniej wartociow posta Hermeneia, wyznania wiary, ktre rozpowszechnio si w Armenii, poczynajc od VII w. 16 Wierzymy w jednego Boga, Ojca wszechmogcego, Stworzyciela nieba i ziemi, rzeczy widzialnych i niewidzialnych. 19 I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Boego, zrodzonego z Ojca, jednorodzonego (tj. z istoty Ojca) przed wszystkimi wiekami Boga z Boga, wiato ze wiatoci, prawdziwego Boga z Boga prawdziwego, zrodzonego, nie stworzonego, wspistotnego Ojcu, przez ktrego wszystko si stao, to, co w niebie, i to, co na ziemi, widzialne i niewidzialne, ktry dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstpi z nieba, sta si ciaem i czowiekiem (i narodzi si) jako doskonay ze witej Maryi Dziewicy przez Ducha witego, z ktrej przyj ciao, umys, dusz (z Niej ma ciao, dusz i umys) i wszystko, co jest w czowieku (czowiekiem), przyj prawdziwie i nie pozornie; zosta umczony, ukrzyowany i pogrzebany, trzeciego dnia zmartwychwsta i wstpi do nieba w tyme ciele; siedzi po prawicy Ojca, w tyme ciele i w chwale Ojca przyjdzie sdzi ywych i umarych; Jego krlestwo nie bdzie miao koca. Wierzymy te w Ducha witego, nie stworzonego, doskonaego, ktry mwi przez Prawo, Prorokw i Ewangelistw (w Prawie, Prorokach i Ewangelistach), ktry zstpi nad Jordan, mwi do Apostow i mieszka (mieszka) w witych. Wierzymy take w jeden jedyny katolicki i apostolski Koci, w jeden chrzest na nawrcenie si i pokut i odpuszczanie grzechw, we wskrzeszenie umarych, w sd nad caym wiatem, nad duszami i ciaami, w krlestwo niebieskie i ycie wieczne. Na tych za, ktrzy twierdz: By kiedy czas, kiedy nie byo Syna Boego"; albo; By kiedy czas, kiedy nie byo Ducha witego"; albo e powstali (powsta) z niczego, albo

ktrzy mwi, e Syn Boy, albo take Duch wity s z innej hipostazy, albo substancji i s (On jest) niestali i zmienni - anatem nakada katolicki i apostolski Koci. 16. TEODOR Z MOPSUESTII, KATECHEZY I-X, miedzy 381 i 392 r. Teodor, biskup Mopsuestii, zawiadcza, e przedoona przez niego formua wyznania wiary powstaa pod wpywem Soboru Konstantynopolitaskiego (I, 381) i jego wyznania wiary, poszerzonego o wasne dodatki. Przed pojciem pneuma hagion ", oznaczajcym Ducha witego, pojawia si sowo en ", wskutek czego wszystko, co nastpuje po pneuma hagion " dotyczy Ducha witego. 17 Wierzymy w jednego Boga, Ojca wszechmogcego, Stworzyciela wszystkiego, co widzialne i niewidzialne. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, jednorodzonego Syna Boego, pierworodnego wszelkiego stworzenia, zrodzonego ze swego Ojca 20 przed wszystkimi wiekami, nie stworzonego, prawdziwego Boga z Boga prawdziwego, wspistotnego swemu Ojcu, przez ktrego zostay podporzdkowane wieki i wszystko si stao. On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstpi z nieba i sta si ciaem i czowiekiem; narodzi si z Maryi Dziewicy i zosta ukrzyowany pod Poncjuszem Piatem; zosta pogrzebany i zmartwychwsta trzeciego dnia wedug Pisma, wstpi do nieba, siedzi po prawicy Boga i powtrnie przyjdzie sdzi ywych i umarych. I w jednego Ducha witego, ktry pochodzi od Ojca, Ducha Oywi-ciela; wyznajemy jeden chrzest, jeden wity Koci katolicki, odpuszczenie grzechw, zmartwychwstanie ciaa i ycie wieczne. 17. CONSTITUTIONS APOSTOLORUM, ok. 380 r. Konstytucje apostolskie stanowi grecki zbir pseudoapostolskich kanonw. Mogy powsta w Syrii, Palestynie bd Konstantynopolu. Ksiga VIII powouje si wprawdzie na Tradycj apostolsk w. Hipolita Rzymskiego, ale nie czyni tego Ksiga VII i zawarte w niej wyznanie wiary. Panuje przekonanie, e ponisze wyznanie wiary byo uywane w Kociele lokalnym, zarzdzanym przez autora tekstu. 18 Wierz i przyjmuj chrzest w jednego niezrodzonego jedynego prawdziwego Boga, wszechmogcego, Ojca Chrystusa, Stworzyciela i Twrc wszystkiego, z ktrego jest wszystko. I w Pana Jezusa Chrystusa, jednorodzonego Jego Syna, pierworodnego wszelkiego stworzenia, ktry przed wiekami z woli Ojca zosta zrodzony, nie stworzony, przez ktrego wszystko si stao w niebie i na ziemi, widzialne i niewidzialne. On to w ostatnich dniach zstpi z nieba i przyj ciao, narodzi si ze witej Maryi Dziewicy, y pobonie wedug praw swojego Boga i Ojca, zosta ukrzyowany pod Poncjuszem Piatem i umar dla nas; powsta z umarych trzeciego dnia po umczeniu, wstpi

do nieba, siedzi po prawicy Ojca, przyjdzie znowu w chwale przy kocu wieku sdzi ywych i umarych; Jego Krlestwo nie bdzie miao koca. Przyjmuj chrzest take w Duchu witym, tj. Paraklecie, ktry dziaa we wszystkich witych od wiekw, pniej za zosta posany przez Ojca take Apostoom do goszenia naszego Zbawiciela i Pana Jezusa Chrystusa i po Apostoach take wszystkim wierzcym w Kociele witym katolickim i apostolskim, na odpuszczenie grzechw, krlestwo niebieskie i ycie w przyszym wieku. 21 18. CANONES HYPPOLITI Nie jest wykluczone, e powstay one ju w poowie IV w. Jest to egipska wersja Tradycji apostolskiej w. Hipolita Rzymskiego. Zachoway si jedynie ich arabskie i etiopskie tumaczenia. Na uycie tego wyznania wiary podczas liturgii chrzcielnej wskazuje jego forma -pyta i odpowiedzi. 19 Czy wierzysz w Boga, Ojca wszechmogcego? Czy wierzysz w Jezusa Chrystusa, Syna Boego, ktrego porodzia Maryja Dziewica z Ducha witego, [ktry przyszed na zbawienie rodzaju ludzkiego], ktry [dla nas] zosta ukrzyowany pod Poncjuszem Piatem, ktry umar i trzeciego dnia powsta z umarych i wstpi do nieba, siedzi po prawicy Ojca i przyjdzie sdzi ywych i umarych? Czy wierzysz w Ducha witego [Parakleta, ktry pochodzi od Ojca i Syna]? 19. FIDES DAMASI Pocztkowo autorstwo tej formuy przypisywano papieowi Damaze-mu I bd w. Hieronimowi. Powstaa ona prawdopodobnie pod koniec V w. w poudniowej Francji. Wydaje si, e niektrych czci brakowao w pierwszej redakcji tekstu. Chodzi tu zwaszcza o takie sformuowania jak np. et Filio" (i od Syna"), odnoszce si do sposobu pochodzenia Ducha witego. Fides Damasi odznacza si piknym, pogbionym, nawizujcym do wyrae biblijnych i parenetycznych jzykiem oraz rozlegoci teologicznej perspektywy, wyrniajc si na tle ascetycznych pod wzgldem formalnym wyzna wiary poprzednich wiekw. 20 Wierzymy w jednego Boga Ojca wszechmogcego i w jednego naszego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Boego, i w [jednego] Boga Ducha witego. Nie trzech bogw, lecz czcimy i wyznajemy jako jednego Boga Ojca i Syna i Ducha witego. Nie tak [wyznajemy] jednego Boga, jakby oddzielnego, nie tego samego, ktry sam dla siebie byby Ojcem, sam take Synem, ale e Ojciec jest tym, ktry zrodzi, a Syn jest tym, ktry zosta zrodzony, Duch wity za ani nie jest zrodzony, ani nie zrodzony, ani stworzony, ani uczyniony, ale jest tym, ktry pochodzi od Ojca i Syna, Ojcu i Synowi wspwiekuisty, wsprwny i wspdziaajcy, poniewa jest napisane: Przez sowo Pana zostay utwierdzone niebiosa", tj. przez Syna Boego, i tchnieniem ust Jego caa ich sia" (Ps 33,6), a na innym 22

miejscu: Zelij Ducha Twego, a bd stworzone, i odnowisz oblicze ziemi" (por. Ps 103, 30). Dlatego take w imieniu Ojca i Syna i Ducha witego wyznajemy jednego Boga, poniewa Bg" jest imieniem potgi, nie waciwoci. Waciwym imieniem dla Ojca jest Ojciec", waciwym imieniem dla Syna jest Syn" i waciwym imieniem dla Ducha witego jest Duch wity". I w tej Trjcy wierzymy w jednego Boga, poniewa jest z Ojcem jednej natury i jednej substancji, i jednej potgi. Ojciec zrodzi Syna ani z woli, ani z koniecznoci, lecz z natury. Syn zstpi od Ojca na kocu czasw, aby nas zbawi i speni Pisma; On nigdy nie przesta by z Ojcem; zosta poczty z Ducha witego i narodzi si z Maryi Dziewicy, ma ciao, dusz i rozum, tj. przyj doskonaego czowieka; nie utraci tego, czym by, lecz zacz by tym, czym nie by; tak jednak, aby by doskonay w swoim i prawdziwy w naszym. Poniewa ten, ktry by Bogiem, narodzi si jako czowiek, a ten, ktry narodzi si jako czowiek, dziaa jako Bg, a ten, ktry dziaa jako Bg, umiera jako czowiek, a ten ktry umiera jako czowiek, zmartwychwstaje jako Bg. On zwyciywszy wadz mierci z tym ciaem, w ktrym si narodzi, cierpia i umar, zmartwychwsta trzeciego dnia, wstpi do Ojca i siedzi po Jego prawicy w chwale, ktr zawsze mia i ma. Wierzymy, e w Jego mierci i krwi zostalimy oczyszczeni i bdziemy wskrzeszeni ostatniego dnia w tym ciele, w ktrym teraz yjemy, i mamy nadziej osign od Niego samego albo jako nagrod za dobr sub ycie wieczne albo kar wiecznego potpienia za grzechy. To czytaj, to trzymaj, tej wierze podporzdkuj swoj dusz! Od Chrystusa Pana osigniesz nagrod (nagrody). 20. WYZNANIE CLEMENS TRINITAS Formua ta bywa take okrelana mianem Fides catholica Sancti Augusti-ni episcopi. Powstaa ona ok. V lub VI w. w poudniowej Francji i dotara pniej do Hiszpanii. 21 askawa Trjca jest jednym Bstwem. Ojciec przeto i Syn, i Duch wity s jednym rdem, jedn istot jedn moc jedn potg. Mwimy, e Bg Ojciec i Bg Syn i Bg Duch wity nie s trzema bogami, ale wyznajemy bardzo pobonie Jednego. Wymieniajc bowiem trzy Osoby, wyznajemy powszechnym i apostolskim gosem, e jest jedna istota. Dlatego Ojciec i Syn, i Duch wity, i ci trzej s jednym" (por. 1 J 5, 8). Trzej, ani nie zmieszani, ani nie podzieleni, zarwno rnie poczeni jako 23 rni; zjednoczeni w istocie, ale rni w imionach, poczeni w naturze, rni w osobach, rwni w Bstwie, cakiem podobni w majestacie, zgodni w Trjcy, majcy udzia w chwale. S jednym tak, e nie wtpimy, i s take trzej; s trzej tak, e wyznajemy, i nie mog by odczeni od siebie. Std nie ma wtpliwoci, e obelga jednego jest zniewag wszystkich, poniewa sawa jednego odnosi si do chway wszystkich. To bowiem jest odpowiednie nauce ewangelii i Apostow jako punkt gwny, e nasz Pan Jezus Chrystus i Syn Boy nie jest oddzielony od Ojca ani przez wyznanie czci, ani przez potg siy, ani przez Bstwo istoty, ani przez odstp czasu" (Hilary z Poitiers, De synodis 61, PL 10, 522). I dlatego jeli kto mwi, e Syn Boy, ktry nie tylko jako prawdziwy Bg, lecz takie jako prawdziwy czowiek, tylko bez grzechu, mia mniej z czowieczestwa albo z Bstwa, powinien by uznany za bezbonika i nie nalecego do Kocioa katolickiego i apostolskiego. 21. PSEUDO ATANAZY, QUICUMQUE

Wrd badaczy problemu panuje przekonanie, e autorem tego wyznania wiary nie jest Atanazy z Aleksandrii, lecz jaki teolog Kocioa zachodniego. Wprawdzie najstarsze rkopisy podaj Atanazego jako autora, jednak inne wskazuj na papiea Atanazego I. Wiarygodno tych poda nie jest najwyszej prby, jako e sigaj one jedynie VIII w. Obecnie panuje przekonanie, e ponisze wyznanie wiary powstao pomidzy 430 a 500 r. w poudniowej Francji, najprawdopodobniej w prowincji Arles, za autor jest nieznany. Z upywem czasu wyznanie wiary Pseudo-Atanazego rozpowszechnio si te na chrzecijaskim Wschodzie, nabierajc takiego znaczenia, e w redniowieczu zostao w liturgii zrwnane z nicejskim symbolem wiary. Autor posuguje si precyzyjnymi pojciami filozoficznymi ( natura ", osoba ", jedno "), tworzc zrby systematyki objawionej nauki o Bogu jednym w Trjcy Osb, walczc tym samym z niebezpieczestwem tryteizmu. 22 1) Ktokolwiek chce by zbawiony, trzeba przede wszystkim, aby zachowa wiar katolick: 2) jeli jej kto nie zachowa w caoci i bez naruszenia, zginie bez wtpienia na wieki. 3) Wiara katolicka za polega na tym, abymy czcili jednego Boga w Trjcy i Trjc w jednoci, 4) ani nie mieszajc osb, ani nie dzielc istoty; 5) inna jest bowiem osoba Ojca, inna (osoba) Syna, inna (osoba) Ducha witego; 6) lecz jedno jest Bstwo Ojca i Syna i Ducha witego, rwna chwaa, rwnie wieczny majestat. 24 7) Jaki Ojciec, taki Syn, taki (take) Duch wity: 8) niestworzony Ojciec, niestworzony Syn, niestworzony Duch wity; 9) niezmierzony Ojciec, niezmierzony Syn, niezmierzony Duch wity; 10) wieczny Ojciec, wieczny Syn, wieczny Duch wity; 11) a jednak nie trzej wieczni, lecz jeden wieczny; 12) jako nie trzej niestworzeni, ani trzej niezmierzeni, lecz jeden niestworzony i jeden niezmierzony. 13) Podobnie wszechmogcy Ojciec, wszechmogcy Syn, wszechmogcy Duch wity; 14) i jednak nie trzej wszechmogcy, lecz jeden wszechmogcy. 15) Tak Bogiem Ojciec, Bogiem Syn, Bogiem Duch wity; 16) i jednak nie trzej bogowie, lecz jeden Bg. 17) Tak Panem Ojciec, Panem Syn, Panem Duch wity; 18) i jednak nie trzej, lecz jeden jest Pan: 19) poniewa, jak jestemy nakonieni chrzecijask prawd wyzna osobn kad Osob i Boga i Pana; 20) tak religia katolicka zabrania nam mwi o trzech bogach albo panach. 21) Ojciec przez nikogo nie zosta uczyniony ani stworzony, ani zrodzony; 22) Syn jest od samego Ojca, nie uczyniony, ani stworzony, lecz zrodzony; 23) Duch wity nie zosta uczyniony przez Ojca i Syna, ani stworzony, ani zrodzony, lecz pochodzcy. 24) Jeden wic Ojciec, nie trzech ojcw; jeden Syn, nie trzech synw; jeden Duch wity, nie trzech Duchw witych. 25) I w tej Trjcy nic (nie jest) wczeniej albo pniej, nic wicej albo mniej, 26) lecz wszystkie trzy Osoby s sobie rwnie wieczne i jednakowe. 27) Tak, e we wszystkim, jak ju wyej zostao powiedziane, powinna by czczona jedno w Trjcy i Trjca w jednoci (Trjca w jednoci i jedno w Trjcy). 28) Kto wic chce by zbawiony, tak niech myli o Trjcy. Konieczne do wiecznego zbawienia jest jednak to, aby wierzy wiernie take o Wcieleniu naszego Pana Jezusa Chrystusa. 30) Prawdziw wic wiar jest, e wierzymy i wyznajemy, i nasz Pan Jezus Chrystus, Syn Boy, jest take Bogiem i czowiekiem: 31) jest Bogiem, z istoty Ojca zrodzonym przed wiekami, i jest czowiekiem zrodzonym w czasie z osoby Matki; 32) doskonay Bg, doskonay czowiek istniejcy z dusz rozumn i ludzkim ciaem; 33) rwny Ojcu w swoim Bstwie, mniejszy od Ojca w swoim czowieczestwie; 34) chocia jest Bogiem i czowiekiem, nie dwaj jednak, lecz jeden jest Chrystus; 35) jeden za nie przez zamian Bstwa w ciao, lecz przez przyjcie czowieczestwa do Boga (w Bogu);

36) jest cakiem jeden, nie przez pomieszanie substancji, lecz przez jedno osoby. 37) Jak bowiem jeden czowiek jest dusz rozumn i ciaem, tak jeden Chrystus jest Bogiem i czowiekiem. 38) On cierpia dla naszego zbawienia, zstpi do piekie, trzeciego dnia powsta z umarych, 39) wstpi do nieba, siedzi po prawicy Ojca, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych. 40) Na Jego przyjcie wszyscy ludzie maj powsta ze swoimi (w swoich) ciaami i maj zda ra 25 chunek z wasnych czynw; 41) i ci, ktrzy czynili dobro, pjd do ycia wiecznego, a ci, ktrzy czynili zo, w ogie wieczny. 42) Taka jest wiara katolicka: jeli kto (kto) nie bdzie wierzy wiernie i mocno, nie bdzie mg by zbawiony.

DOKUMENTY URZDU NAUCZYCIELSKIEGO KOCIOA 1. KLEMENS I, LIST DO KORYNTIAN, ok. 96 r. Powodem napisania Listu byy niepokoje w gminie korynckiej, w ramach ktrych niektrzy prezbiterzy (kapani) zostali niesusznie pozbawieni swojego urzdu. List do Koryntian w. Klemensa Rzymskiego stanowi najwczeniejsze wiadectwo troski Kocioa rzymskiego o inne Kocioy lokalne. Sam autor Listu nigdzie nie wspomina o swojej funkcji biskupa Rzymu. Czyni to dopiero w. Ireneusz. 23 (Rozdz. 40, nr 1) [...] Poniewa, otrzymalimy wgld w gbi Boskiego poznania, powinnimy uczyni wedug porzdku wszystko, co Pan nakaza speni wedug odpowiednich terminw; 2) nakaza sprawowanie ofiar i suby Boej, eby odbyway si nie na chybi trafi albo bez porzdku, lecz w okrelonych terminach i godzinach. 3) Gdzie i przez kogo powinny by speniane wedug Jego woli, sam okreli wedug swojej najwyszej woli, eby wszystko dziao si pobonie i byo mile oczekiwane dla Jego woli. 4) Ci wic, ktrzy skadaj swoje ofiary w odpowiednich terminach, s mili i bogosawieni; idc bowiem za nakazami Pana, wcale nie bdz. 5) Arcykapanowi bowiem s przekazane wasne czynnoci urzdowe, kapanom jest przydzielone wasne miejsce, lewitw obowizuj wasne suby; czowiek wiecki jest zwizany poleceniami dla wieckich. (Rozdz. 41, nr 1). Kady z nas, bracia, wedug wasnej kolejnoci" (1 Kor 15, 23) niech podoba si (niech dzikuje) Bogu w dobrej wiadomoci (sumieniu), nie przekraczajc okrelonej reguy swojej suby, w godnoci [...] (Rozdz. 42, nr 1). Apostoowie otrzymali dla nas Ewangeli od Pana Jezusa Chrystusa, Jezus Chrystus zosta posany przez Boga. 2) Chrystus wic przez Boga, a Apostoowie przez Chrystusa; jedno i drugie stao si wedug porzdku z woli Boga. 3) Otrzymawszy wic polecenia i napenieni przez zmartwychwstanie naszego Pana Jezusa Chrystusa, i umocnieni 26 w sowie Boym, z peni Ducha witego wyszli, zwiastujc Dobr Nowin, e przyjdzie krlestwo Boe. 4) Goszc wic w krajach i miastach, osadzali swoje pierwociny na biskupw i diakonw przyszych wierzcych po poddaniu prbie w Duchu.

Autorytet Kocioa Rzymskiego (Rozdz. 7, nr 1). Piszemy, aby was ostrzec [...] (Rozdz. 58, nr 2). Przyjmijcie nasz rad, a nie bdzie wam al. (Rozdz. 59, nr 1). Jeliby za jacy byli posuszni temu, co zostao powiedziane przez nas od Niego (Chrystusa), niech wiedz, e zwi siebie niemaym wykroczeniem i niebezpieczestwem; 2) my za bdziemy wolni od tego grzechu. (Rozdz. 63, nr 2). Zgotujecie nam bowiem rado i przyjemno, jeli bdc posuszni temu, co zostao napisane przez nas za spraw Ducha witego, i odrzucicie wystpny gniew waszej zazdroci, wedug proby o pokj i zgod, ktr wyrazilimy w tym licie. 2. STEFAN I, LISTY DO CYPRIANA I DO BISKUPW AZJI MNIEJSZEJ. LIST DO CYPRIANA, 256 r. Papie Stefan I odnosi si do decyzji jednego z synodw afrykaskich, odbytego w okresie Wielkanocy 256 r, dotyczcych odmwienia wanoci chrztu udzielanego przez heretykw. Podejmujc polemik, papie powouje si na tradycj rzymsk w tym wzgldzie. Jest bowiem przekonany, e nie mona wprowadza niczego przeciwko tradycji uznanej i uwiconej od wiekw. 24 (Rozdz. 1) [...] Jeli wic przyjd do was jacy z jakiejkolwiek herezji, to nie powinno by wprowadzane nic nowego, jak tylko to, co zostao przekazane, eby zostaa podana im rka do pokuty, poniewa sami heretycy waciwie nie udzielaj chrztu komu przychodzcemu do siebie, lecz tylko przyjmuj do swojej spoecznoci (CSEL 3) II, 799, u Cypriana, List 74, PL 3, 1774B-1175A). [W oparciu o te sowa papiea Stefana Cyprian kontynuuje:] (Rozdz. 2). [Stefan] zabroni udziela chrztu w Kociele przychodzcemu z jakiejkolwiek herezji, tj. orzeka, e chrzty wszystkich heretykw s legalne i zgodne z prawem. 27 3. LIST DO BISKUPW AZJI MNIEJSZEJ, 256 r. CHRZEST HERETYKW Sowa papiea Stefana I cytuje biskup Cezarei Kapadockiej, Firmilian w licie do w. Cypriana, biskupa Kartaginy. Papie zagrozi biskupom Cylicji, Kapadocji, Galicji i ssiednich prowincji zerwaniem jednoci kocielnej, jako e udzielali chrztu tym, ktrzy nawrcili si z herezji. 25 (Rozdz. 18). Lecz imi Chrystusa pomaga wiele [...] do wiary i do uwicenia przez chrzest, tak e kady ktokolwiek i gdziekolwiek zosta ochrzczony w imi Chrystusa, otrzymuje zaraz ask Chrystusa" (CSEL 3) II, 822, u Cypriana, List 75, 18, PL 3,1218A, 1206B, 1209, 121 OB 1217B). (Firmilian pisze w tym samym licie o rozstrzygniciu Stefana 1 to, co nastpuje:) (Rozdz. 5) [.. .J Stefan powiedzia, jakoby Apostoowie zakazali chrzci tych, ktrzy przychodz z herezji, i przekazali to potomnym do zachowania [...] (Rozdz. 8) [...] Stefan i ci, ktrzy si z nim zgadzaj, twierdz e odpuszczenie grzechw i drugie narodzenie nie mog nastpi w chrzcie heretykw, u ktrych, jak oni sami take wyznaj e nie ma Ducha witego [...]

(Rozdz. 9) [...] Nie sdz eby pyta, kim jest ten, kto chrzci, dlatego e ten, kto zosta ochrzczony, mg otrzyma ask przez wezwanie imion Trjcy Ojca i Syna i Ducha witego. [...] mwi e ten, kto jest ochrzczony zewntrz, moe uzyska ask chrztu przez swoje mylenie i swoj wiar. (Rozdz. 17) [...] Stefan, ktry chwali si, e ma katedr Piotra przez nastpstwo, nie jest pobudzany adn zawici wobec heretykw i przyznaje im nie ma lecz bardzo wielk moc aski, tak e mwi i zapewnia, i przez sakrament chrztu zmywaj oni brud starego czowieka, doznaj darowania dawnych grzechw mierci, przez niebieskie odrodzenie czyni si dziemi Boymi i przez uwicenie Boskiego obmycia przygotowuj do ycia wiecznego. 4. DIONIZY, LIST DO DIONIZEGO, BISKUPA ALEKSANDRII, 262 r. TRJCA I WCIELENIE List Dionizego powsta nie wczeniej ni w 260 r. Obrazuje sytuacj sporw teologicznych wok tajemnicy Trjcy witej. Dionizy kieruje ostrze kry tyki przeciwko tryteistom i sabelianom. List ten zachowa si czciowo 28 w dziele w. Atanazego, jednego z czoowych ojcw Soboru Nicejskiego (325): De decretis Nicaenae synodi. 26 (Rozdz. 1). Z kolei za bd mwi zupenie susznie take przeciw tym, ktrzy najczcigodniejsze goszenie Kocioa Boego, jedynowadztwo, dziel, rozcinaj i podnosz jakie trzy siy, oddzielne hipostazy, i trzy bstwa; dowiedziaem si bowiem, e niektrzy z tych, ktrzy nauczali u was i ucz o Sowie Boym, doprowadzaj do takiego mylenia; ci s przeciwstawiani diametralnie, eby tak powiedzie, myli Sabeliusza; on bowiem bluni, kiedy mwi, e sam Syn jest Ojcem i odwrotnie; ci za gosz w pewien sposb trzech bogw, kiedy wit jedno dziel na trzy midzy sob cakiem oddzielone obce hipostazy; jest bowiem konieczne, eby Sowo Boe byo zjednoczone z Bogiem wszystkiego i Duch wity powinien przebywa w Bogu, i w Nim si znajdowa; jest wic koniecznie potrzebne, eby take Boska Trjca bya zjednoczona i zczona w jednym, jak w jakim szczycie, Bogu wszystkiego, wszechmogcym. Nauka bowiem gupiego Marcjona o rozdzieleniu i podziale jedynowadztwa na trzy zasady, jest nauk diabelsk, ale nie nauk uczniw Chrystusa i tych, ktrzy maj upodobanie w naukach Zbawiciela. Ci bowiem wiedz dokadnie, e Trjca jest ogoszona mianowicie przez Pismo Boe, a o trzech bogach nie gosi ani Stary, ani Nowy Testament. (Rozdz. 2). Tym niemniej jednak gani si tych, ktrzy myl, e Syn jest stworzeniem, i sdz, e Pan zosta uczyniony jako tylko co z tego, co zostao uczynione rzeczywicie, chocia przecie sowa Boe powiadczaj dla Niego zrodzenie, jak ono si Jemu naley i jest odpowiednie, ale nie tylko jako jakie ksztatowanie i stworzenie. Nie tylko wic jest blunierstwem, ale te najwikszym blunierstwem mwi, e Pan zosta uczyniony do pewnego stopnia rcznie. Jeli bowiem Syn zosta uczyniony, to by czas, w ktrym nie istnia; On za by zawsze, jeli jest w Ojcu, jak sam mwi (J 14, 10 n.), a jeli Chrystus jest Sowem, mdroci i moc - albowiem Pisma Boe (J 1, 14; 1 Kor 1, 24) mwi, e Chrystus jest tym, jak wiecie - tym wanie s moce Boe. Jeli zatem Syn zosta uczyniony, to by czas, e tego nie byo; bya zatem taka chwila, e Bg by bez tego; to za jest cakiem niedorzeczne.

I c jeszcze wicej mam mwi przeciw wam, przeciw mom, ktrzy s peni Ducha i wiedz dokadnie, jakie niedorzecznoci powstaj z wypowiedzi, e Syn jest stworzeniem? Na to zdaj si mi nie zwraca uwagi nauczyciele tego pogldu i dlatego cakowicie utracili prawd, poniewa maj to inaczej ujte ni chce na tym miejscu Pismo Boe i prorockie: Pan mnie wyda jako pocztek 29 swoich drg" (Prz 8, 22 - wg LXX). Nie jedno bowiem tylko jest znaczenie tego wyrazu wyda". Wyda" na tym miejscu naley mianowicie rozumie zamiast postawi na szczycie uczynionych przez Niego dzie", uczynionych jednak przez samego Syna. To wyda" nie zostao przecie tu powiedziane w sensie uczyni". To wyda" rni si bowiem od tego uczyni". Czy nie ten wanie twj Ojciec ci pozyska, uczyni ci i utworzy ci?" (Pwt 32, 6 - wg LXX), mwi Mojesz w wielkim hymnie w Ksidze Powtrzonego Prawa. Do tych take mgby kto powiedzie: 0 lekkomylni ludzie, czy dzieem (wic jest) Pierworodny wobec kadego stworzenia" (Kol 1, 15), zrodzony z ona przed jutrzenk" (Ps 109, 3 - wg LXX) mwicy jako Mdro: rodzi mnie przed wszystkimi pagrkami"? (Prz 8, 25 - wg LXX). Mona jednak take znale na wielu miejscach Boych Sw powiedzenie, e syn zosta zrodzony, ale nie to, e zosta uczyniony. Przez nie oczywicie traktowani s z pogard przyjmujcy kamstwa o narodzeniu Pana, ktrzy odwaaj si mwi, e Jego Boskie i niewypowiedziane narodzenie jest stworzeniem. (Rozdz. 3). Nie mona wic ani dzieli na trzy bstwa godnej podziwu 1Boskiej Jednoci, ani te narusza przez (rzekome) stworzenie godnoci i niezwykej wielkoci Pana. Raczej trzeba wierzy w Boga Ojca wszechmogcego i w Chrystusa Jezusa, Jego Syna, i w Ducha witego, i w to, e sowo jest zjednoczone z Bogiem wszystkiego. Mwi Ono bowiem: Ja i Ojciec jedno jestemy" (J 10, 30) i: Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie" (J 14, 10). Tak bowiem mogaby by zachowana zarwno Boska Trjca, jak rwnie wite goszenie o jedynowadztwie. 5. SYNOD W ELWIRZE, ok. 300-303 r. Elwira, dzi przedmiecie Granady w Hiszpanii, bya miejscem synodu, ktrego data jest trudna do ustalenia. Zawarty w dokumentach synodu kanon 33 zdaje si by najstarszym wiadectwem obowizku celibatu duchownych. Nierozerwalno maestwa 27 Kan. 9. Tak samo kobiecie wierzcej, ktra opucia wierzcego ma cudzoonego i polubia drugiego, powinno by zabronione polubia go; jeli polubia, moe przyj Komuni nie wczeniej ni wtedy, kiedy odejdzie ze wiata ten, ktrego opucia, chyba e zmusi do udzielenia jej cikie pooenie w chorobie. 30 28 Kan. 27. Biskup, albo jakikolwiek inny duchowny, moe mie u siebie tylko albo siostr, albo crk jako dziewic polubion Bogu; postanowiono, e wcale nie moe mie obcej. Kan. 33. Postanowiono biskupom, prezbiterom i diakonom, jak rwnie wszystkim duchownym postawionym na subie: powstrzyma si w ogle od swoich on i nie rodzi dzieci: ktokolwiek za to uczyni, powinien by odsunity od godnoci duchownego.

Chrzest i bierzmowanie 29 Kan. 38. Jeli si jest w podry na statku w obcej miejscowoci albo jeli w pobliu nie bdzie kocioa, wierzcy, ktry ma swoje pene obmycie i nie jest bigamist, moe ochrzci katechumena znajdujcego si w cikiej chorobie, tak aby doprowadzi go do biskupa, jeeli przeyje, eby przez woenie rk mg sta si udoskonalony. Kan. 77. Jeli jaki diakon, kierujcy ludem, ochrzci kogokolwiek bez biskupa albo bez prezbitera, biskup bdzie musia udoskonali ich przez bogosawiestwo; jeli przedtem odejd ze wiata, w wierze, dziki ktrej kto uwierzy, bdzie mg by usprawiedliwiony. 6. SOBR NICEJSKI (I EKUMENICZNY): 19 czerwca - 25 sierpnia 325 r. Sobr Nicejski, pierwszy sobr ekumeniczny, naley bez wtpienia do najwaniejszych wydarze Kocioa pierwszych wiekw. Nazywany soborem 318 ojcw", zgodnie z tradycj biblijn (Rdz 14,14), zosta zwoany przez cesarza Konstantyna Wielkiego, przede wszystkim po to, by potpi bdn nauk Ariusza o Jezusie Chrystusie. Ariusz wyznawa jednego Boga, jedynego niezrodzonego, jedynego wiecznego, jedynego, ktry jest bez pocztku i koca i jest jedynym prawdziwym Bogiem ". Syn nie jest zatem wieczny. Bg nie by wiecznie Ojcem [...] Syn nie moe by Bogiem, skoro by czas, kiedy On nie istnia; nie mg bowiem istnie, skoro nie by zrodzony". Ariusz twierdzi wic, e Syn zosta stworzony jak inne stworzenia z niczego, aby sta si dla Ojca narzdziem stworzenia. Nie jest niczym wicej jak tylko jedn z wadz Boych. Nie jest Bogiem prawdziwym, wspistotnym " Ojcu, a tylko Synem Boym z aski, z przybrania, z adopcji, ktra nastpia podczas chrztu Jezusa w Jordanie. Wprawdzie w swoim wyznaniu wiary skierowanym do Aleksandra, patriarchy aleksandryj31 skiego, Ariusz oznajmia, e Syn jest zrodzony odwiecznie jako doskonae stworzenie Boga, niezmienne i nieskazitelne ", to jednak nie mwi, e Syn jest wieczny i bez pocztku: genetos", ale nie gennetos" (zrodzony). Dla Ariusza Syn Boy nie jest wolny od niedoskonaoci istoty stworzonej, podlega bowiem Bogu; nie zna doskonale ani woli Ojca, ani siebie samego; ca wielko swoj bierze z woli Ojca: Jest z natury zmienny jak my wszyscy, pozostaje dobrym tylko z wasnej woli ". Konstantyn Wielki pragnie pokoju na obszarze Imperium, w czym przeszkadza mu Ariusz, majcy wielu zwolennikw i wprowadzajcy zamt w spoeczno chrzecijask. Cenna staa si wic idea Hozjusza, biskupa Kordoby, doradcy cesarza w sprawach religijnych, by zwoa zebranie biskupw caego wiata " na narad. Pierwszy sobr powszechny trwa od 20 maja do 19 czerwca 325 r. Mimo opozycji grupki 17 jawnych zwolennikw Ariusza, pod przewodnictwem Euzebiusza z Nikodemii i Euzebiusza z Cezarei, ojcowie soboru odrzucaj nauk Ariusza i ustalaj tekst wsplnego wyznania wiary. Naley ono do najwaniejszych definicji doktrynalnych. Najlepsz wersj tekstu prezentuj Euzebiusz, biskup Cezarei (List do swoich diecezjan, PG 20,1540BC), Atanazy z Aleksandrii (List do cesarza Jowiana, r. 3, PG 26,817B) oraz Bazyli Wielki (List 125, r. 2, PG 32,548C). Najwaniejszym sformuowaniem nicejskiego symbolu wiary jest pojcie homoousios" na okrelenie wspistotnoci Syna z Ojcem ". Wszyscy obecni, z wyjtkiem dwch, ktrych cesarz natychmiast skaza na wygnanie, natychmiast podpisuj uzgodniony tekst. Opozycja wystpi jednak zaraz po odjedzie cesarza lub po powrocie biskupw do swoich gmin. Dopiero po prawie 60 latach

zmaga wiara nicejska zostanie sprecyzowana na II Soborze Powszechnym w Konstantynopolu (381). Euzebiusz z Cezarei twierdzi, e Symbol nicejski, najsynniejsze wyznanie wiary chrzecijaskiej staroytnoci, opiera si na Symbolu jego Kocioa. Atanazy, ktry przekazuje list Euzebiusza (De Decretis Nicaenae Synodi, 37,2 - PG 25,428), nie zaprzecza temu. atwo jednak stwierdzi, e inne symbole wiary (np. jerozolimski, podany przez w. Cyryla, Dz. 9) s tak samo bliskie nicejskiemu. Autorem Symbolu moe by Hozjusz z Kordoby (Atanazy, Historia Arianorum 42 - PG 25,744). Za ostateczn redakcj jest odpowiedzialny Hermogenes z Cezarei (w. Bazyli, List 81 - PG 32,457). Najstarsz wersj acisk z nieznacznym odchyleniem od oryginau zdaje si by tekst podany przez w. Hilarego (De synodis 84 PL 10,536), ktry podkrela, e z jednej substancji " wyraa si po grecku homoousios". Niektre okrelenia soboru maj wyrany charakter antyariaski: z substancji Ojca", Bg prawdziwy", nie stworzony", wspistotny (homoousios) Ojcu". 32 SOBR NICEJSKI 30 WERSJA GRECKA
Wierzymy w jednego Boga, Ojca wszechmogcego, Stworzyciela wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych, i w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Boego, zrodzonego z Ojca, Jednorodzonego, tj. z istoty Ojca, Boga z Boga, wiato ze wiatoci, Boga prawdziwego z Boga prawdziwego, zrodzonego, nie stworzonego, wspistotnego Ojcu, przez ktrego wszystko si stao, co w niebie i co na ziemi, ktry zstpi dla nas, ludzi, i dla naszego zbawienia, przyj ciao i sta si czowiekiem, zosta umczony i zmartwychwsta trzeciego dnia, wstpi do nieba, przyjdzie sdzi ywych i umarych. I w Ducha witego. Na tych za, ktrzy mwi: By kiedy czas, kiedy Go nie byo" i Zanim si narodzi, nie byo Go" i e powsta z niczego", albo mwi, e Syn Boy jest z innej hipostazy albo substancji, albo jest stworzony, albo niestay, albo zmienny, Koci katolicki nakada anatem.

WERSJA ACISKA
Wierzymy w jednego Boga, Ojca wszechmogcego, Stworzyciela wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych, i w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Boego, zrodzonego z Ojca, Jednorodzonego, tj. z istoty Ojca, Boga z Boga, wiato ze wiatoci, Boga prawdziwego z Boga prawdziwego, zrodzonego, nie stworzonego, jednej istoty z Ojcem, przez ktrego wszystko si stao, co w niebie i co na ziemi, ktry zstpi dla naszego zbawienia, przyj ciao i sta si czowiekiem, zosta umczony i zmartwychwsta trzeciego dnia, wstpi do nieba, przyjdzie sdzi ywych i umarych. I w Ducha witego. Na tych za, ktrzy mwi: By kiedy czas, kiedy Go nie byo" i Zanim si narodzi, nie byo Go" i e powsta z niczego", albo mwi, e Syn Boy jest z innej hipostazy albo substancji, albo jest stworzony, albo niestay, albo zmienny, Koci katolicki nakada anatem.

7. LIST STUDENS PACI DO BISKUPW WSCHODU, wiosn 357 r.

Papie Liberiusz podpisa na wygnaniu wyznanie wiary, uoone podczas semiariaskiego synodu i ekskomunikowa Atanazego, wielkiego zwolennika wiary nicejskiej. Dalszymi wiadectwami s listy samego Liberiusza, ktrych fragmenty zachoway si w dzieach historycznych w. Hilarego z Poitiers, a ktrych autentyczno bya wczeniej niesusznie kwestionowana. Rodzi si pytanie o ortodoksj papiea Liberiusza. Bowiem przyjte przez niego formuy wiary unikaj nicejskiego pojcia homoousios ". 33 Pod wzgldem treci chodzi tu przede wszystkim o przyjt przez II synod w Sirmium, skierowan przeciwko Pawowi z Samosaty i Fotynusowi pierwsz formu sirmijsk, ktr musia podpisa Liberiusz podczas swojego pierwszego wygnania w 357 r. Jest rzecz wysoce prawdopodobn, e Liberiusz, przywieziony w 358 r. do Sirmium, podpisa take trzeci formu sirmijsk, na ktr zoyy si wspomniana ju pierwsza formua syrmijska, druga formua syrmijska, bdca owocem semiariaskiego synodu w Antiochii (341), a take 12 anatematyzmw, wybranych przez czwarty synod w Sirmium spord 19 artykuw semiariaskiego synodu w Ancyrze (przed Wielkanoc 358 r). Dwa ponisze dokumenty powiadczaj trudn sytuacj, w jakiej znaleli si chrzecijanie po Soborze Nicejskim, zmagajcy si z tajemnic Jezusa Chrystusa i poszukujcy waciwego sposobu mwienia o treciach swojej wiary. 31 W zatroskaniu o pokj i zgod w Kocioach, gdy otrzymaem list Waszej Mioci napisany do osoby biskupa Juliusza o osobie Atanazego i innych, idc za tradycj przodkw, prezbiterw miasta Rzymu - Lucjusza, Pawa i Heliana z mojej strony - skierowaem do Aleksandrii do wymienionego wyej Atanazego list, aby przyby do miasta Rzymu, by w jego obecnoci zostao postanowione wobec niego to, co odpowiada dyscyplinie Kocioa. Przez wymienionych wyej prezbiterw skierowaem take do tego samego list, w ktrym byo zawarte to, e jeliby nie przyby, niech wie, e jest daleko od wsplnoty z Kocioem Rzymskim. Po swoim wic powrocie prezbiterzy oznajmili, e on nie chcia przyby. Idc wreszcie za listem Waszej Mioci, ktry skierowalicie do nas o osobie wymienionego wyej Atanazego, powinnicie wiedzie dziki temu listowi, ktry skierowaem w trosce o jedno z Wami, e ja z Wami wszystkimi i z wszystkimi biskupami Kocioa katolickiego mam pokj, a wymieniony wyej Atanazy jest daleko od wsplnoty ze mn albo z Kocioem Rzymskim i korespondencj kocieln. 8. WYZNANIE WIARY Z SIRMIUM, PODPISANE PRZEZ LIBERIUSZA, 357 r. 32 Wierzymy w jednego Boga, Ojca, wszechmogcego, Stworzyciela i Twrc wszystkiego, od ktrego bierze nazw wszelkie ojcostwo w niebie i na ziemi (por. Ef 3, 147); I w Jego Jednorodzonego Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa, zrodzonego z Ojca przed wszystkimi wiekami, Boga z Boga, wiato ze 34 wiatoci, przez ktrego wszystko si stao, co jest w niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne; On jest Sowem i Mdroci, prawdziw wiatoci, i yciem; On w ostatnich dniach dla nas sta si czowiekiem i narodzi si ze witej Dziewicy, zosta ukrzyowany,

umar i zosta pogrzebany; trzeciego dnia powsta z umarych, zosta przyjty do nieba, siedzi po prawicy Ojca i przyjdzie przy skoczeniu czasu sdzi ywych i umarych i kademu wynagrodzi za jego czyny; Jego krlestwo jest bez koca i trwa na nieskoczone wieki; bdzie bowiem siedzia po prawicy Ojca nie tylko w tym czasie, lecz take w przyszym. I w Ducha witego, tj. Parakleta, ktrego zapowiedzia zesa Apostoom po swoim wstpieniu do nieba, i posa Go, aby ich uczy i przypomnia wszystko; przez Niego take uwicaj si dusze szczerze wierzcych w Niego. 1. Tych jednak, ktrzy mwi, e Syn jest z niczego albo z innej hipostazy i nie z Boga, i e by czas albo wiek, kiedy Go nie byo, jako obcych widzi wity i katolicki Koci. 2. Znowu wic powiemy: Kto mwi, e Ojciec i Syn s dwoma bogami, niech bdzie oboony anatem. 3. I jeli kto mwi, e Chrystus Jako Syn Boy jest przed wiekami, a nie wyznaje, e pomaga On Ojcu w stwarzaniu wszystkiego, ten niech bdzie oboony anatem. 4. Jeli kto omiela si mwi, e Niezrodzony albo Jego cz zostaa zrodzona z Maryi, ten niech bdzie oboony anatem. 5. Jeli kto mwi, e Syn wedug uprzedniej wiedzy jest przed Maryj i nie mwi, e przed wiekami zrodzony z Ojca jest u Boga i wszystko przez Niego si stao, ten niech bdzie oboony anatem. 6. Jeli kto mwi, e istota Boga si rozszerza albo si zmniejsza, ten niech bdzie oboony anatem. 7. Jeli kto mwi, e rozszerzona istota Boga czyni Syna, albo kto rozszerzenie Jego istoty nazywa Synem, ten niech bdzie oboony anatem. 8. Jeli kto Syna Boego nazywa wewntrznym albo wymwionym Sowem, ten niech bdzie oboony anatem. 9. Jeli kto Syna z Maryi nazywa tylko czowiekiem, ten niech bdzie oboony anatem. 10. Jeli kto Bogiem i czowiekiem nazywa [narodzonego] z Maryi i w ten sposb myli, e jest On Bogiem niezrodzonym, ten niech bdzie oboony anatem. 11. Jeli kto sowo: Ja [jestem] Bogiem pierwszym i Ja po tym wszystkim i oprcz Mnie nie ma Boga" (Iz 44, b), wypowiedziane na obalenie idoli i nie istniejcych bogw, przyjmuje po ydowsku na usunicie zrodzonego przed wiekami jedynego Boga, ten niech bdzie oboony anatem. 35 12. Jeli kto syszy: sowo stao si ciaem" (J 1, 14) i sdzi, e sowo przemienio si w ciao, albo mwi, e poddajc si zmianie, przyjo ciao, ten niech bdzie oboony anatem. 13. Jeli Kto syszy, e Jednorodzony Syn Boy zosta ukrzyowany, i mwi, e jego Bstwo podlegao mierci albo cierpieniu, albo zmianie, albo zmniejszeniu, albo zniszczeniu, ten niech bdzie oboony anatem. 14. Jeli kto mwi, e sowa: uczymy czowieka" (Rdz 1, 26) Ojciec nie powiedzia do Syna, lecz Bg sam do siebie powiedzia, ten niech bdzie oboony anatem. 15. Jeli kto mwi, e Syn nie widzia Abrahama (Rdz 18, 1-22), lecz niezrodzony Bg albo Jego cz, ten niech bdzie oboony anatem. 16. Jeli kto mwi, e z Jakubem walczy nie Syn jako czowiek (Rdz 32, 25-31), ale niezrodzony Bg albo Jego cz, ten niech bdzie oboony anatem. 17. Jeli kto sowa: Pan spuci deszcz ognia od Pana" (Rdz 19, 24) odnosi nie do Ojca i Syna, lecz mwi, e On sam od siebie spuci deszcz, ten niech bdzie oboony anatem; Pan bowiem, Syn, spuci deszcz: od Pana, Ojca. 18. Jeli kto syszy, e Ojciec jest Panem i Syn jest Panem i Panem s Ojciec i Syn, i, poniewa Pan [kaza spuci deszcz] od Pana, mwi o dwch bogach, ten niech bdzie

oboony anatem. Nie podporzdkowujemy Syna Ojcu, lecz [mwimy], e On [jest] podporzdkowany Ojcu. Ani bowiem nie wstpi do Sodomy bez woli Ojca, ani sam z siebie nie spuci deszczu, lecz od Pana, mianowicie na polecenie Ojca; nie z samego siebie siedzi po prawicy, lecz syszy, jak Ojciec mwi: Sid po mojej prawicy" (Ps 110,1). 19. Jeli kto mwi, e Ojciec i Syn, i Duch wity s jedn osob ten niech bdzie oboony anatem. 20. Jeli kto mwi, kiedy Ducha witego nazywa Parakletem, e On jest Bogiem niezrodzonym, ten niech bdzie oboony anatem. 21. Jeli kto mwi, e Paraklet nie jest inny od Syna, jak Pan nas pouczy - mwi mianowicie: I innego Parakleta pole wam Ojciec, ktrego Ja bd prosi" (J 14, 16), ten niech bdzie oboony anatem. 22. Jeli kto mwi, e Duch wity jest czci Ojca albo Syna, ten niech bdzie oboony anatem. 23. Jeli kto mwi, e Ojciec i Syn, i Duch wity s trzema bogami, ten niech bdzie oboony anatem. 24. Jeli kto mwi, e Syn Boy z woli Boga zosta uczyniony jako jeden ze stworze, ten niech bdzie oboony anatem. 25. Jeli kto mwi, e Syn zosta zrodzony wbrew woli Ojca, ten niech bdzie oboony anatem. Ojciec bowiem zrodzi Syna nie zmuszony 36 przez naturaln konieczno, jakby nie chcia, lecz skoro tylko zechcia, okaza Go jako zrodzonego wiecznie samego siebie i bez podlegania cierpieniu. 26. Jeli kto Syna nazywa niezrodzonym i bez pocztku, kiedy jednoczenie mwi o dwch bez pocztku i o dwch niezrodzonych, czynic dwch bogw, ten niech bdzie oboony anatem, rdem bowiem, ktre jest pocztkiem dla wszystkiego, jest Syn; rdem za, ktre jest pocztkiem dla Chrystusa, jest Bg; tak bowiem przez Syna prowadzimy pobonie wszystko do jednego rda bez pocztku dla wszystkiego. 27. I znowu badajc dokadnie razem zrozumienie nauki chrzecijaskiej, mwimy: jeli kto nie mwi, e Chrystus Bg, Syn Boy, by przed wiekami i pomaga Ojcu przy stwarzaniu wszystkiego, lecz mwi, e odkd narodzi si z Maryi, odtd zosta nazwany zarwno Chrystusem, jak i Synem, i przyj pocztek bycia Bogiem, ten niech bdzie oboony anatem. 9. FRAGMENTY LISTW DAMAZEGO I DO BISKUPW WSCHODU, ok. 374 r. Fragmenty pism papiea Damazego I, skierowanych do biskupw Wschodu, s najprawdopodobniej fragmentami rnych listw napisanych w latach 372-378. M. Richard twierdzi jednak, e s to fragmenty jednego listu, wysanego w 374 r. Damazy I podejmuje istotne problemy wiary chrzecijaskiej: tajemnic Trjcy witej, prawdziwo Wcielenia Sowa Boego oraz udzia Ducha witego w wydarzeniu Wcielenia. Trjca 33 Z tego powodu, bracia, upada owo Jerycho, ktre jest rozgonym prawzorem wiatowych rozkoszy, i nie powstaje, poniewa wszyscy jednym gosem mwimy, e Trjca jest jedn moc, jednym majestatem, jednym Bstwem, jedn substancj, twierdzimy tak, e jest wprawdzie nierozdzieln potg, jednak s trzy osoby, ktre nie wracaj do siebie ani nie

staj si zmniejszone [...] lecz pozostaj zawsze; [twierdzimy] take, e nie ma jakich stopni potgi i rnych czasw powstania, e Sowo ani nie jest tak objawione, abymy odmawiali Mu urodzenia, ani niedoskonae, aby do osoby brakowao Mu albo natury Ojca, albo peni Bstwa: [twierdzimy] take, e Syn ani w dziaaniu nie jest rny, ani rny w mocy, albo rny we wszystkim, e swojego istnienia nie ma skdind, ale jest 37 zrodzony z Boga i nie jako faszywy, lecz jako prawdziwy Bg zosta zrodzony z prawdziwego Boga, jako prawdziwe wiato z prawdziwego wiata, aby nie by uwaany za mniejszego albo rnego, poniewa Jednorodzony ma odblask wieczystej wiatoci (por. Mdr 7, 26), poniewa w porzdku natury nie moe istnie ani wiato bez blasku, ani blask bez wiata; [On jest] take obrazem Ojca, aby ten, kto Go zobaczy, zobaczy take i Ojca (J 14, 9); On te dla naszego zbawienia wyszed z Dziewicy, aby narodzi si jako doskonay czowiek dla doskonaego czowieka, ktry zgrzeszy. Twierdzimy wic, bracia, e Syn Boy przyj take doskonaego czowieka. Wyznajemy take Ducha witego, niestworzonego, i jednego majestatu, jednej substancji, jednej siy z Bogiem Ojcem i naszym Panem Jezusem Chrystusem. Nie zasuguje na obelg bycia stworzeniem Ten, ktry zosta zesany, aby stwarza, jak zapewnia wity prorok, kiedy mwi: Zelij swego Ducha i bd stworzone" (Ps 103, 30). Pniej inny wypowiedzia si tak samo: Duch wity, ktry mnie stworzy" (por. Hi 33, 4). Nie powinien bowiem by oddzielony od Bstwa Ten, ktry jest zwizany w dziaaniu i odpuszczeniu grzechw. Wcielenie, przeciw apolinarystom 34 Dziwimy si susznie, e o niektrych wrd naszych mwi si, e chocia zdaj si mie prawowierne zrozumienie o Trjcy, to jednak o tajemnicy naszego zbawienia [...] nie myl prawidowo. Twierdzi si bowiem, e nasz Pan i Zbawiciel z Maryi Dziewicy przyj czowieka niedoskonaego, tj. czowieka bez duchowoci. Ach, jak blisko bdzie takiemu ujciu do pogldw arian! Tamci mwi o niedoskonaym bstwie w Synu Boym, ci twierdz kamliwie o niedoskonaym czowieczestwie w Synu Czowieczym. Jeli mianowicie zosta przyjty czowiek niedoskonay, to niedoskonay jest dar Boy, niedoskonae nasze zbawienie, poniewa nie zosta zbawiony cay czowiek. I na co bdzie powiedziane owo sowo Pana: Syn Czowieczy przyszed zbawi to, co zgino"? (Mt 18, 11). Cay, tj. w duszy i ciele, w duchowoci i w caej naturze swojej substancji. Jeli wic zgin cay czowiek, to byo konieczne, aby zostao zbawione to, co zgino: jeli za zosta zbawiony bez duchowoci, to bdzie si znajdowa przeciw wierze Ewangelii, kiedy w innym miejscu sam Zbawiciel mwi: Zocicie si na Mnie, e uzdrowiem cakowicie czowieka (por. J 7, 23). Nastpnie wanie pierwotne przestpstwo i cae zepsucie ma swoje miejsce gwnie w duchowoci czowieka. Jeliby bowiem nie znikna najpierw myl czowieka wyboru dobra i za, nie umarby, jak 38 wic przyjmowaoby si, e wcale nie musia by cakowicie zbawiony ten, o ktrym poznaje si, e zgrzeszy przed wszystkimi? My za, ktrzy wiemy, e zostalimy zbawieni cakowicie i doskonale, wyznajemy wedug wyznania Kocioa katolickiego, e doskonay Bg przyj doskonaego czowieka.

Duch wity i Wcielenie Sowa 35 Jak bowiem zachowujc we wszystkim nienaruszon wiar Soboru Nicejskiego bez przekrcania sw albo faszowania sensu i wierzc w Trjc rwnie wiecznej i jednej istoty, w niczym nie oddzielamy Ducha witego, lecz wsplnie z Ojcem i Synem uwielbiamy Go jako doskonaego we wszystkim, w sile, czci, majestacie i Bstwie, tak rwnie ufamy peni Sowa Boego, nie objawionego, lecz narodzonego nie pozostajcego take w Ojcu, eby nie istnia, lecz istniejcego od wiecznoci do wiecznoci, doskonaego, tj. ktry przyj i zbawi caego grzesznika. 10. I SOBR KONSTANTYNOPOLITASKI, II EKUMENICZNY: maj - 30 czerwca 381 r. Niedugo po Soborze Nicejskim wschodnia cz wiata chrzecijaskiego podzielia si na dwa obozy. Jeden odrzuca termin homoousios" jako nie majcy korzeni biblijnych, drugi natomiast broni tego pojcia jako zatwierdzonego przez ojcw Soboru i doskonae wyraajcego wiar chrzecijask o Boskiej naturze Jezusa Chrystusa. Do mierci cesarza Konstantyna Wielkiego (337) opozycja pozostawaa w ukryciu, jako e cesarz uznawa Sobr Nicejski jako swoje dzieo osobiste. Jego nastpca, Konstancjusz, uleg cakowicie wpywom ariaskim i zwalcza obrocw wiary Soboru Nicejskiego, skupionych wok patriarchy aleksandryjskiego Atanazego. Obz ariaski podzieli si wtedy na rne odamy, ogaszajc kilka nowych formu wiary. Wszystkie te formuy nie s heretyckie, jednak wszystkie konsekwentnie pomijaj - niektre nawet wyranie wykluczaj pojcie homoousios ". Dwie z takich formu podpisa nawet papie Liberiusz, dajc asumpt do dziaania ugrupowaniom o nastawieniu wyranie heretyckim. Podczas swoich licznych wygna nieugity ordownik wiary nicejskiej na Wschodzie, w. Atanazy, i w. Hilary z Poitiers na Zachodzie sprawili, e wyznanie wiary we wspistotno Syna z Ojcem zdobyo sobie wielu zwolennikw pord biskupw. Na Wschodzie dziaaa grupa wybitnych teologw kapadockich: w. Grzegorz z Nazjanzu, zwany Teologiem, jego brat w. Bazyli oraz w. Grzegorz z Nyssy. Ich 39 dzieem byo wypracowanie wsplnego sownictwa, co przyczynio si do triumfu ogoszonego w Nicei dogmatu wiary. Cesarz Teodozjusz zwoa sobr w Konstantynopolu (381) celem wyjanienia spornych punktw nauki chrzecijaskiej. Sobr ten obradowa tylko jako synod oglnowschodni, bez udziau episkopatu zachodniego. Papie Damazy wiedzia o nim, lecz ani go nie zaaprobowa oficjalnie, ani te nie odrzuci. Jednak wano podjtych na tym soborze decyzji sprawia, e szybko uznano go za powszechny ". Papiee Wigiliusz na U Soborze Konstantynopolitaskim (553) i Grzegorz Wielki (zm. 604) wymieniaj go wrd soborw powszechnych. Staroytni historycy nie podaj, e sobr uoy nowy symbol wiary. Jednak IV Sobr Powszechny w Chalcedonie (451) mwi o symbolu jako o dziele II Soboru Powszechnego, przypisujc mu t sam powag, jak cieszy si symbol nicejski. Poczynajc od XVII w., uywa si nazwy nicejsko-konstantynopolitaski ", sugerujc niejako, e symbol konstantynopolitaski by rozwiniciem wzgldnie uzupenieniem nicejskiego wyznania wiary. Jest to krzywdzce potraktowanie symbolu konstantynopolitaskiego. Nie ma dzi pewnoci co do tego, czy symbol ten zosta uoony w trakcie samego soboru czy te istnia ju wczeniej. Druga moliwo wydaje si prawdopodobna, gdy uwzgldni si tekst symbolu, zawarty w dziele Epifaniusza Ancoratus, bardzo podobny do konstantynopolitaskiego wy-

znania wiary. W VI w. wyznanie to zostao powszechnie przyjte jako formua chrzcielnego symbolu wiary. Symbol, obecne Credo " mszalne, jest wspczesny Soborowi Konstantynopolitaskiemu i najprawdopodobniej jest owocem obrad soborowych. Wprawdzie w. Grzegorz z Nazjanzu, ojciec soborowy, ubolewa jeszcze w licie do Kaledonisa nad brakami symbolu nicejskiego, ale w Poemacie autobiograficznym mwi tylko, e Sobr zatwierdzi wiar nicejsk. Nie ma istotnych argumentw przeciwko autentycznoci symbolu konstantynopolitaskiego. Poczynajc od V w. jest on jedynym oficjalnym symbolem wiary Kocioa greckiego. Przyjty przez obranego na soborze patriarch Nektariosa jako symbol przy udzielaniu chrztu, sta si wsplnym symbolem caego wschodu, a przez pewien czas upowszechni si nawet na Zachodzie (Sacramentarium Gelasianum). Obecnie w Kociele aciskim uywa si podczas chrztu Skadu apostolskiego. Symbol konstantynopolitaski zosta wczony do liturgii eucharystycznej przez Piotra Folusznika, monofizyckiego patriarch Antiochii (476-488). Po nim przyjli go wszyscy monofizyci. Cesarz Justyn II kaza go wczy do liturgii caego Kocioa wschodniego. Na Zachodzie pierwsza wzmianka o symbolu w czasie Eucharystii znajduje si w aktach III Synodu w Toledo (589). Z Hiszpanii zwyczaj ten przeszed do Galii, 40 a synod w Akwizgranie (809) wystosowa prob do papiea Leona III o wprowadzenie go w caym Kociele. Dopiero jednak cesarz, w. Henryk II, w 1014 r. uzyska od papiea Benedykta VIII zgod, by z okazji jego koronacji odpiewa Credo podczas liturgii eucharystycznej w Rzymie. Dodatek Filioue", mwicy o pochodzeniu Ducha witego jednoczenie od Ojca i Syna, zosta wprowadzony do symbolu konstantynopolitaskiego na terenie Hiszpanii po wspomnianym synodzie w Toledo i ju w nim pozosta. Nauka o Filioue" ma dug histori w Kociele. Ju w. Augustyn podaje j kilkakrotnie w swoim synnym dziele De Trinitate, za Sobr Florencki (1439) uroczycie potwierdzi zasadno wczenia tego okrelenia do Credo, jak to ju przyjli wczeniej Grecy na II Soborze Lyoskim (1274). SOBR KONSTANTYNOPOLITASKI I, 381 r. 36 WERSJA GRECKA
Wierzymy w jednego Boga, Ojca wszechmogcego, Stworzyciela wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych, i w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Boego, zrodzonego z Ojca, Jednorodzonego, tj. z istoty Ojca, Boga z Boga, wiato ze wiatoci, Boga prawdziwego z Boga prawdziwego, zrodzonego, nie stworzonego, wspistotnego Ojcu, przez ktrego wszystko si stao, co w niebie i co na ziemi, ktry zstpi dla nas, ludzi, i dla naszego zbawienia, przyj ciao i

WERSJA ACISKA
Wierzymy w jednego Boga, Ojca wszechmogcego, Stworzyciela wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych, i w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Boego, zrodzonego z Ojca, Jednorodzonego, tj. z istoty Ojca, Boga z Boga, wiato ze wiatoci, Boga prawdziwego z Boga prawdziwego, zrodzonego, nie stworzonego, jednej istoty z Ojcem, przez ktrego wszystko si stao, co w niebie i co na ziemi, ktry zstpi dla naszego zbawienia, przyj ciao i sta si

sta si czowiekiem, zosta umczony i zmartwychwsta trzeciego dnia, wstpi do nieba, przyjdzie sdzi ywych i umarych. I w Ducha witego. Na tych za, ktrzy mwi: By kiedy czas, kiedy Go nie byo" i Zanim si narodzi, nie byo Go" i e powsta z niczego", albo mwi, e Syn Boy jest z innej hipostazy albo substancji, albo jest stworzony, albo niestay, albo zmienny, Koci katolicki nakada anatem.

czowiekiem, zosta umczony i zmartwychwsta trzeciego dnia, wstpi do nieba, przyjdzie sdzi ywych i umarych. I w Ducha witego. Na tych za, ktrzy mwi: By kiedy czas, kiedy Go nie byo" i Zanim si narodzi, nie byo Go" i e powsta z niczego", albo mwi, e Syn Boy jest z innej hipostazy albo substancji, albo jest stworzony, albo niestay, albo zmienny, Koci katolicki nakada anatem.

41 11. SYNOD RZYMSKI, 382 r. TOMUS DAMASI wzgldnie WYZNANIE WIARY SKIEROWANE DO PAULINA, BISKUPA ANTIOCHII Zdaniem P. Gaultier Tomus Damasi powstajako owoc prac synodu rzymskiego w 382 r. (nie wczeniej). Zawiera on podwjny zbir kanonw dogmatycznych, ktre zostay przekazane take oddzielnie. Kanon 9, odnoszcy si wyranie do schizmy Melecjusza z Antiochii, zosta wczony pniej. Zbir kanonw zosta poprzedzony tekstem nicejskiego symbolu wiary. W kan. 6 zostaje potpiona nauka Diodora z Tarsu, w kan. 7 - Apolinarego z Laodycei, za w kan. 8 - Marcel lusa z Ancyry, cho ich imiona nie zostay wyranie wymienione. Oryginalnym jzykiem tekstu by jzyk aciski. Trjca i Wcielenie 37 Poniewa po Soborze Nicejskim powsta ten bd, e niektrzy bezbonymi ustami omielili si mwi, i Duch wity zosta uczyniony przez Syna: (1) Nakadamy anatem na tych, ktrzy nie gosz bez zastrzeenia, e On (Duch wity) posiada jedn moc i jedn substancj z Ojcem i Synem. (2) Nakadamy anatem take na tych, ktrzy id za bdem Sabeliusza i mwi, e Ojciec jest tym samym, co Syn. (3) Nakadamy anatem na Ariusza i Eunomiusza, ktrzy w podobnej bezbonoci, cho rnymi sowami, twierdz, e Syn i Duch wity s stworzeniami. (4) Nakadamy anatem na Macedonian, ktrzy, pochodzc z korzenia Ariusza, zmienili nie bezbono, lecz nazw. (5) Nakadamy anatem na Fotyna, ktry odnawia herezj Ebiona i wyznaje, e Pan Jezus Chrystus [pochodzi] tylko z Maryi. 42 (6) Nakadamy anatem na tych, ktrzy twierdz, e jest dwch Synw, jeden przed wiekami i drugi po przyjciu ciaa z Dziewicy. (7) Nakadamy anatem na tych, ktrzy mwi, e Sowo Boe przebywao w ciele ludzkim zamiast rozumnej i rozsdnej duszy czowieka, chocia sam Syn i Sowo Boe nie

byo w swoim ciele zamiast rozumnej i rozsdnej duszy, lecz przyjo i zbawio nasz (tj. rozumn i rozsdn) dusz bez grzechu. (8) Nakadamy anatem na tych, ktrzy twierdz, e Sowo, Syn Boy, jest rozszerzeniem albo cigniciem i oddzieleniem od Ojca, jest nierzeczywisty i bdzie mia koniec. (9) Take tych, ktrzy wdrowali od Kocioa do Kocioa, tak dugo uwaamy za wykluczonych z naszej wsplnoty, jak dugo nie wrc do tych miast, w ktrych byli najpierw ustanowieni. Jeli jednak kto, gdyby inny wywdrowa, jeszcze za jego ycia zosta wywicony na jego miejsce, to tak dugo jest pozbawiony godnoci kapastwa ten, ktry opuci swoje miasto, jak dugo jego nastpca nie spocznie w Panu. (10) Jeli kto nie mwi, e Ojciec jest zawsze, Syn jest zawsze, Duch wity jest zawsze, ten jest heretykiem. (11) Jeli kto nie mwi, e Syn narodzi si z Ojca, tj. z Jego Boskiej substancji, ten jest heretykiem. (12) Jeli kto nie mwi, e Syn Boy jest prawdziwym Bogiem i e moe wszystko, i wie wszystko, i jest rwny Ojcu, ten jest heretykiem. (13) Jeli kto mwi, e On (Syn), kiedy by na ziemi w ciele, a (jednoczenie) nie by z Ojcem w niebie, ten jest heretykiem. (14) Jeli kto mwi, e w mce na Krzyu bl czu Bg, a nie ciao z dusz, w ktre przyodzia si Syn Boy, Chrystus w posta sugi, ktr przyj (por. Flp 2, 7), jak mwi Pismo - ten nie myli dobrze. (15) Jeli kto nie mwi, e siedzi On po prawicy Ojca w ciele, w ktrym przyjdzie sdzi ywych i umarych, ten jest heretykiem. (16) Jeli kto nie mwi, e Duch wity tak samo jak Syn prawdziwie i waciwie jest z Ojca, z Boskiej substancji i jest prawdziwym Bogiem, ten jest heretykiem. (17) Jeli kto nie mwi, e Duch wity tak samo jak Syn i Ojciec wszystko moe i wszystko wie, i jest wszdzie, ten jest heretykiem. (18) Jeli kto mwi, e Duch wity jest stworzeniem albo jest uczyniony przez Syna, ten jest heretykiem. (19) Jeli kto nie mwi, e Ojciec przez Syna i Ducha witego uczyni wszystko, tj. rzeczy widzialne i niewidzialne, ten jest heretykiem. (20) Jeli kto nie mwi, e jest jedno Bstwo, wadza, majestat, potga, jedna chwaa, panowanie, jedno krlestwo oraz jedna wola i prawda Ojca i Syna, i Ducha witego, ten jest heretykiem. 43 (21 ) Jeli kto nie mwi, e s trzy prawdziwe Osoby Ojca i Syna, i Ducha witego, ktre s rwne, zawsze yj, obejmuj wszystkie rzeczy widzialne i niewidzialne, wszystko mog, kieruj wszystkim, oywiaj wszystko, stwarzaj wszystko i utrzymuj wszystko, ten jest heretykiem. (22) Jeli kto nie mwi, e Duch wity, tak samo jak Syn i Ojciec, powinien by uwielbiony przez kade stworzenie, ten jest heretykiem. (23) Jeli kto dobrze myli o Ojcu i Synu, o Duchu witym za nie ma naleytego pogldu, ten jest heretykiem, poniewa wszyscy heretycy, ktrzy le myl o Synu Boym i o Duchu witym, znajduj si w bezbonoci ydw i pogan. (24) Jeli kto dzieli Boga, mwic, e Boga Ojca i Boga Jego Syna, i Ducha witego uznaje za bogw, a nie za Boga z powodu jednego Bstwa i mocy, co do ktrej wierzymy i wiemy, e naley do Ojca i Syna, i Ducha witego; usuwajc za Syna albo Ducha witego, w ten sposb myli, e tylko Ojciec jest nazwany Bogiem, albo tak wierzy w jednego Boga, ten we wszystkim jest heretykiem, a nawet ydem, poniewa nazwa bogw"

zostaa naoona i nadana przez Boga take anioom i wszystkim witym, o Ojcu za i Synu, i Duchu witym z powodu jednego i rwnego ich Bstwa zostaje nam pokazana i ogoszona nie nazwa bogw", lecz Boga, abymy wierzyli, e jestemy ochrzczeni tylko w Ojcu i Synu, i Duchu witym, a nie w imiona archaniow lub aniow, jak to czyni w swej niewiadomoci heretycy lub ydzi albo nawet poganie. Takie wic jest zbawienie chrzecijan, abymy wierzc w Trjc, tj. w Ojca i Syna, i Ducha witego, i ochrzczeni w Jej imi, wierzyli bez wahania, e Jej wasnoci jest jedno tylko Bstwo i moc, majestat i substancja. 12. DECRETUM DAMASI, ok. 382 r. Istniej zastrzeenia co do autentycznoci tego tekstu (por. Decretum Ge-lasianum). Mimo wszystko naley uzna wypowiedzi tego dokumentu za utrzymane w duchu damazjaskim. Duch wity 38 Najpierw naley powiedzie o siedmioksztatnym Duchu, ktry spoczywa w Chrystusie. Duch mdroci: Chrystus [jest] moc Bo (1 Kor 1, 24). Duch rozumu: Dam ci rozum i poucz ci o drodze, ktr pjdziesz (Ps 31, 8). Duch rady: A jego imi bdzie nazwane zwiastunem wielkiej rady (Iz 9, 6 - wg LXX). Duch mocy: jak wyej, moc Boa i mdro 44 Boa (1 Kor 1, 24). Duch umiejtnoci: Ze wzgldu na najwysz warto poznania Jezusa Chrystusa (Ef 3, 19; Flp 3, 8) posanego. Duch prawdy: Ja [jestem] drog i prawd i yciem (J 14, 6). Duch bojani [Boej]: Bo-ja Paska pocztkiem mdroci (Ps 110, 10; Prz 9, 10). Wieloraki za jest podzia imion Chrystusa: Pan, poniewa Duch; Sowo, poniewa Bg; Syn, poniewa Jednorodzony z Ojca [...] Prorok, poniewa objawi przyszo; Duch wity bowiem nie jest Duchem tylko Ojca albo tylko Syna, lecz Duchem Ojca i Syna; napisane jest bowiem: Jeli kto miuje wiat, nie ma w nim Ducha Ojca (por. 1 J 2, 15; Rz 8, 9); napisane jest rwnie: Jeeli za kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie naley (Rz 8, 9); przez wymienienie w ten sposb Ojca i Syna poznaje si Ducha witego, o ktrym sam Syn mwi w Ewangelii, e Duch wity pochodzi od Ojca (J 15, 26) i: z mojego wemie i wam objawi (J 16, 14). Kanon Pisma witego 39 Teraz za naley przedstawi, co cay Koci katolicki powinien przyj, a co odrzuci. Najpierw porzdek Starego Testamentu: Ksiga Rodzaju - jedna; Ksiga Wyjcia - jedna; Ksiga Kapaska - jedna; Ksiga Liczb - jedna; Ksiga Powtrzonego Prawa - jedna; Ksiga Jozuego - jedna; Ksiga Sdziw - jedna; Ksiga Rut - jedna; Ksigi Krlw - cztery; Ksigi Kronik - dwie; Ksiga 150 Psalmw - jedna; Ksigi Salomona - trzy; Ksiga Przypowieci jedna; Ksiga Eklezjastesa - jedna; Ksiga Pieni nad Pieniami - jedna; Ksiga Mdroci take jedna; Ksiga Eklezja-styka - jedna. Dalej porzdek Prorokw: Ksiga Izajasza - jedna; Ksiga Jeremiasza - jedna wraz z Kinoth, tj. jego Trenami; Ksiga Ezechiela - jedna; Ksiga Daniela - jedna; Ksiga Ozeasza jedna; Ksiga Amosa - jedna; Ksiga Micheasza - jedna; Ksiga Joela - jedna; Ksiga Abdiasza - jedna; Ksiga Jonasza - jedna; Ksiga Nahuma - jedna; Ksiga Habakuka - jedna; Ksiga Sofoniasza - jedna; Ksiga Aggeusza-jedna; Ksiga Zachariasza - jedna; Ksiga Malachiasza - jedna.

Dalej porzdek opowieci: Ksiga Hioba - jedna; Ksiga Tobiasza -jedna; Ksigi Ezdrasza - dwie (= Ksiga Ezdrasza - jedna), Ksiga Nehemiasza - jedna; Ksiga Estery - jedna; Ksiga Judyty - jedna; Ksigi Machabejskie - dwie. Dalej porzdek Nowego i Wiecznego Testamentu, ktry przyjmuje (i czci) wity i katolicki Koci (Rzymski): Ksigi Ewangelii - cztery: 45 wedug Mateusza - jedna ksiga, wedug Marka - jedna ksiga, wedug ukasza - jedna ksiga, wedug Jana - jedna ksiga. (Dalej jedna ksiga Dziejw Apostolskich). Listy Pawa (Apostoa) w liczbie 14: jeden list do Rzymian, dwa listy do Koryntian, jeden do Efezjan, dwa do Tesaloniczan, jeden do Galatw, jeden do Filipian, jeden do Kolosan, dwa do Tymoteusza, jeden do Tytusa, jeden do Filemona, jeden do Hebrajczykw. Dalej jedna Ksiga Objawienia Jana. I jedna ksiga Dziejw Apostolskich, zob. wyej. Dalej listy kanoniczne w liczbie 7: dwa listy Piotra Apostoa, jeden list Jakuba Apostoa, jeden list Jana Apostoa, dwa listy innego Jana prezbitera, jeden list Judy Apostoa Zeloty. Koniec Kanonu Nowego Testamentu. 13. III SYNOD KARTAGISKI, 28 sierpnia 397 r. Kanon 4 7 tego synodu zawiera wyliczenie ksig kanonicznych Pisma witego. Odpowiada ono temu, jakiego dokona - z niewielkimi poprawkami -kan. 36 synodu, jaki odby si 8 padziernika 393 r. w Hippo Regius. Postanowienia tego synodu zostaj prawie bez poprawek powtrzone w kan. 24 (inne wersje: 29) synodu w Kartaginie. Czytamy tam: Powinno to zosta take oznajmione naszemu witemu bratu i wspbratu w kapastwie Bonifacemu, biskupowi miasta Rzym, wzgldnie innym biskupom tej okolicy celem zatwierdzenia tego kanonu ". 40 [Postanowiono]..., eby nie czytano w Kociele niczego poza kanonicznymi pismami pod nazw Pism Boskich". Kanonicznymi za pismami s: Ksiga Rodzaju, Wyjcia, Kapaska, Liczb, Powtrzonego Prawa, Jozuego, Sdziw, Rut, cztery ksigi Krlw (= dwie ksigi Samuela, dwie ksigi Krlw), dwie ksigi Kronik, ksiga Hioba, Psaterz Dawidowy, pi Ksig Salomona, dwanacie Ksig Prorokw, Izajasz, Jeremiasz, Daniel, Ezechiel, Tobiasz, Judyta, Estera, dwie ksigi Ezdrasza (= ksiga Ezdrasza - jedna, ksiga Nehemiasza - jedna), dwie ksigi Machabejskie. [Kanonicznymi pismami] Nowego za Testamentu [s]: cztery ksigi Ewangelii, jedna ksiga Dziejw Apostolskich, trzynacie listw Pawa Apostoa, tego samego jeden list do Hebrajczykw, dwa Piotra, trzy Jana, jeden Jakuba, jeden Judy, Objawienie Jana. [W pewnym kodeksie jest dodane]..., aby w sprawie potwierdzenia tego kanonu zapytano Koci zamorski. 46 14. SYNOD W TOLEDO, 400 (405 ?) r. Nie ma zgodnoci ani co do roku, w ktrym odby si ten synod, ani co do pochodzenia doczonego do jego akt antypryscyliaskiego symbolu toledaskiego ". LA. de Adama

twierdzi, e istniej dwie formy tego symbolu: krtsza, przypisywana synodowi w Toledo z roku 400 i dusza, uzgodniona na synodzie w Toledo w 447 r. Powicenie krzyma 41 Kan. 20 ( 1 ). Chocia prawie wszdzie przestrzega si, aby poza biskupem nikt nie powica krzyma, to jednak, poniewa w niektrych miejscach albo prowincjach prezbiterzy podobno powicaj krzymo, postanowiono, aby od tego dnia nikt inny poza biskupem nie powica krzyma i nie rozdziela dla diecezji, tak aby z poszczeglnych kociow przed dniem Paschy zostali wysani do biskupa diakoni albo subdiakoni, by powicone przez biskupa krzymo przeznaczone na dzie Paschy mogo by do dyspozycji. (2). Pewne jest, e biskupowi rzeczywicie wolno powica krzymo w kadym czasie, a bez wiedzy biskupa nic w ogle nie moe si dzia; zostao za postanowione, e diakon nie nakada krzyma, lecz prezbiter w nieobecnoci biskupa, a w obecnoci, jeli zostao mu to przez niego zlecone. Wyznanie wiary przeciw bdom pryscylian 42 Wierzymy w jednego prawdziwego Boga, Ojca i Syna, i Ducha witego, Stworzyciela rzeczy widzialnych i niewidzialnych, przez ktrego zostao stworzone wszystko w niebie i na ziemi. Ten jest jednym Bogiem i to jest jedna Trjca Boskiego imienia (Boskiej substancji). Ojciec (za) nie jest samym Synem, lecz ma Syna, ktry nie jest Ojcem, lecz Syn Boy jest z natury (Ojca). Jest rwnie Duch Paraklet, ktry sam nie jest ani Ojcem, ani Synem, lecz pochodzi od Ojca (i Syna). Jest wic niezrodzony Ojciec, zrodzony Syn, niezrodzony Paraklet, lecz pochodzcy od Ojca (i Syna). Ojciec jest Tym, ktrego gos usyszano z nieba: To jest mj Syn umiowany, w ktrym sobie upodobaem, Jego (samego) suchajcie (Mt 17, 5; 2 P 1, 17; por. Mt 3, 17). Syn jest Tym, ktry mwi: Wyszedem od Ojca i od Boga przyszedem na ten wiat (por. J 16, 28). Sam Paraklet (Duch) jest Tym, o ktrym Syn mwi: Jeeli nie odejd do Ojca, Paraklet nie przyjdzie do was (J 16, 7). Taka jest Trjca, rna w Osobach, jest jedn (zjednoczon) substancj niepodzieln i bez rnicy siy, moc i maje47 statem; poza Ni (wierzymy) nie ma adnej Boskiej natury, ani anioa, ani ducha, ani jakiej siy, o ktrej mona by wierzy, e jest Bogiem. Ten wic Syn Boy, ktry jako Bg narodzi si z Ojca przed wszelkim w ogle pocztkiem, uwici ono bogosawionej Maryi Dziewicy i z Niej przyj prawdziwego czowieka, zrodzonego bez nasienia mczyzny (mskiego); o dwch mianowicie naturach, tj. nalecych do Bstwa i ciaa, dopasowanych do jednej w ogle Osoby, tj. (naszego) Pana Jezusa Chrystusa. Nie byo w Nim ciaa pozornego albo utworzonego z samej tyl ko formy (jakiego wyobraenia), ale stae (i prawdziwe). Odczuwa gd i pragnienie, i bl, paka, czu wszelkie obraenia ciaa (znosi wszelkie naruszenia ciaa). W kocu zosta ukrzyowany (przez ydw), umar i zosta pogrzebany, (i) trzeciego dnia zmartwychwsta; potem przebywa ze (swymi) uczniami, czterdziestego dnia (po zmartwychwstaniu) wstpi do nieba. Ten syn czowieczy jest nazwany take Synem Boym"; Syn Boy za jest nazwany Bogiem", nie (Bg)synem czowieczym". Wierzymy jednak w (przysze) zmartwychwstanie ciaa (dla ciaa ludzkiego bdzie dane zmartwychwstanie). Dusza za czowieka nie jest Bosk substancj albo czci Boga, ale stworzeniem, ktre upado nie z woli Boej (nazywamy j stworzeniem, ktre zostao stworzone z woli Boej).

15. LIST INNOCENTEGO I CONSULENTI TIBI DO EKSUPERIUSZA, BISKUPA W TULUZIE, 405 r. Pojednanie w godzinie mierci 43 (Rozdz. 2) [...] Zapytywano, na co trzeba zwraca uwag wobec tych, ktrzy, po chrzcie przez cay czas oddani rozkoszom niewstrzemiliwoci, w ostatniej chwili swego ycia prosz jednoczenie o pokut i pojednanie w Komunii. Postpowanie wobec nich jest najpierw surowsze, pniej pod wpywem miosierdzia agodniejsze. Poprzedni bowiem zwyczaj pozwala na to, eby udzielano im pokuty, lecz odmawiano Komunii. Kiedy bowiem w tamtych czasach byy czste przeladowania, susznie odmawiano Komunii w obawie, e atwo udzielania Komunii nie powstrzyma od upadku tych ludzi, ktrzy mieli pewno pojednania, udzielano (jednak) pokuty, by nie odmawia im cakiem wszystkiego: i okolicznoci czasu spowodoway wiksz surowo w rozgrzeszaniu. Ale gdy nasz Pan przywrci pokj swoim Kocioom, ju po przepdzeniu strachu, 48 postanowiono udziela Komunii odchodzcym std i ze wzgldu na miosierdzie Paskie jako wiatyk dla odchodzcych, jak rwnie, aby nie wydawao si, e idziemy za surowoci i ostroci heretyka Nowacjana, ktry odmawia rozgrzeszenia. Udziela si wic Komunii z ostatni pokut aby tacy ludzie jeszcze w ostatnich swoich chwilach, za pozwoleniem naszego Zbawiciela, zostali uwolnieni od wiecznej zagady. 16. INNOCENTY I, LIST MAGNA ME GRATULATIO, 414 r. Forma chrztu 44 (Rozdz. 5 10). To dlatego, e jest rnica midzy tymi dwoma herezjami, wyjania rozum, poniewa paulianici wcale nie udzielaj chrztu w imi Ojca i Syna i Ducha witego, a nowacjanie chrzcz w te same straszliwe i czcigodne imiona; u tych take nigdy nie zostao postawione pytanie o jednoci Boej mocy, to znaczy o mocy Ojca i Syna, i Ducha witego. 17. INNOCENTY I, LIST IN REQUIRENDIS, 417 r. Pierwszestwo Stolicy Rzymskiej 45 (Rozdz. 1). W badaniu rzeczy Boych [...] zwracajc uwag na przykady dawnej tradycji [...] w prawdziwy sposb wzmocnilicie si naszej religii, nie mniej teraz w pytaniu o rad ni przedtem, kiedy przedstawialicie swoje rozstrzygnicia, Wy, ktrzy uznalicie, e trzeba odnie si do Naszego wyroku, wiedzc dobrze, co powinno nalee do Stolicy Apostolskiej, kiedy my wszyscy, postawieni na tym miejscu, pragniemy i za samym Apostoem, z ktrego wyoni si sam urzd biskupi i cay autorytet tej nazwy. Idc za nim, wiemy, eby nie tylko zaraz potpia zo, lecz take pochwala to, co jest godne pochway, jak moe naprawd to, e Wy przy penej czujnoci w urzdzie kapaskim sdzicie, i nie mona depta postanowie Ojcw, poniewa oni ogosili rozstrzygnicia nie wyrokiem ludzkim, lecz Boskim, eby wszystko, cokolwiek, chocia dokonuje si w tak oddalonych jeszcze i odlegych prowincjach, nie wczeniej doprowadzili do koca ni wtedy, eby doszo do wiadomoci tej Stolicy, eby ca-

49 ym jej autorytetem zostao wzmocnione, co byo uzasadnionym rozstrzygniciem, i std eby czerpay pozostae Kocioy - tak jakby ze swojego pierwotnego rda pochodziy wszystkie wody i nie zepsute z czystego rda pyny przez rne okolice caego wiata - co powinny nakazywa, ktrych powinny obmywa i ktrych, zabrudzonych nieoczyszczalnym botem, powinna unika woda godna tylko cia czystych. 18. INTER CETERAS ECCLESIAE ROMANAE, 417 r. Pierwszestwo Stolicy Rzymskiej 46 (Rozdz. 2). Pilnie wic i odpowiednio pytacie o tajemnice honorowego urzdu apostolskiego tego honorowego urzdu, mwi, ktremu poza zewntrznymi rzeczami" pozostaje zatroskanie o wszystkie Kocioy" (2 Kor 11, 28) - jakiego pogldu naley si trzyma w sprawach wtpliwych, idc mianowicie za przykadem dawnej reguy, ktra zawsze bya przestrzegana ze mn, jak wiecie, przez cay okrg ziemi [...] Dlaczego potwierdzilicie to take swoim dziaaniem, jeli nie dlatego, poniewa wiecie, e dla proszcych we wszystkich prowincjach wypywaj zawsze odpowiedzi apostolskiego rda? Szczeglnie, ilekro przedmiot wiary podlega dyskusji, sdz, e wszyscy nasi bracia i wspbiskupi powinni odnie si tylko do Piotra, tj. do sprawcy swego imienia i honorowego urzdu, tak jak teraz odnis si Wasza Mio, co wszystkim Kocioom w caym wiecie wsplnie moe pomc. Konieczne jest bowiem, aby byli ostroniejsi, kiedy zobacz wynalazcw za, na wiadomo o podwjnym synodzie przez ustalenie naszego pogldu odczonych od wsplnoty kocielnej. Konieczno chrztu 47 (Rozdz. 5) [...] Cakiem nierozsdne jest, e mae dzieci bez aski chrztu mog by obdarzone nagrod ycia wiecznego. Jeeli bowiem nie jady Ciaa Syna Czowieczego ani nie piy Jego Krwi, nie bd miay ycia w sobie" (por. J 6, 53). Wydaje si, e ci, ktrzy domagaj si go dla nich bez odrodzenia, chc znosi sam chrzest, kiedy gosz, e maj one to, co dla nich wedug wiary powinno by przekazane tylko przez chrzest. Jeli wic twierdz, e nic nie szkodzi nie by odrodzonym, to jest konieczne, aby wyznali, e nic nie pomagaj wite strumienie odrodzenia. Aby 50 jednak przewrotna nauka niepotrzebnych ludzi nie moga w szybki sposb zniweczy prawdy, ogasza Pan to, kiedy w Ewangelii mwi: Dopucie dzieci i nie przeszkadzajcie im przyj do Mnie; do takich bowiem naley krlestwo niebieskie" (por. Mt 19, 14; Mk 10, 14; k 18, 16). 19. PAPIE ZOZYM, LIST QUAMVIS PATRUM DO SYNODU W KARTAGINIE, 418 r. Autorytet Biskupa Rzymskiego w nauczaniu 48 (Nr 1). Chocia tradycja Ojcw przyznaa Stolicy Apostolskiej tak wielki autorytet, e nikt jej wyroku nie omieli si roztrzsa, a zawsze zachowywa to przez kanony i reguy, i bieca

dyscyplina kocielna przez swoje ustawy okazuje nalen cze dla imienia Piotra, od ktrego ona sama takie pochodzi: [...] (3) Chocia wic Piotr jest rdem tak wielkiego autorytetu i nastpne postanowienia wszystkich przodkw potwierdzay, e przez wszystkie, zarwno ludzkie, jak i Boskie, prawa i zwyczaje umacnia si Koci Rzymski - i nie jest to Wam nieznane, lecz dowiedzielicie si o tym, najdrosi bracia, i, jako kapani, powinnicie wiedzie o tym, e my zarzdzamy jego obszarem i posiadamy take penomocnictwo jego imienia: (4) chocia jednak my mamy tak wielki autorytet, e nikt nie moe jeszcze raz rozprawia o naszym rozstrzygniciu, to nie uczynilimy niczego, o czym Naszym listem nie donielibymy do Waszej wiadomoci; chcemy to odstpi braterstwu i wsplnie udzieli rady, poniewa nie wiedzielimy, co powinno by zrobione, albo zrobilimy co, co nie podobao si, poniewa sprzeciwiao si poytkowi Kocioa, lecz chcielimy take razem z Wami dyskutowa o nim (oskaronym Celestiuszu). 20. XV (i XVI) SYNOD W KARTAGINIE, rozpoczty 1 maja 418 r. Z synodem tym kojarzy si najczciej 8 kanonw przeciwko pelagianom. W niektrych rkopisach jest ich 9, przy czym jako trzeci kanon jest wczony inny tekst. Kanony te przypisywano pocztkowo bdnie II synodowi w Milewie (Numidia). S to kanony 109-116 w zbiorze kanonw Kocioa afrykaskiego. Kanony 3-5 s cytowane w Indiculus, kan. 7, nalecym - co prawie pewne - do Epistula trattoria autorstwa papiea Zozyma, co oznacza, e zostay przez niego wyranie zaaprobowane. 51 Grzech pierworodny 49 Kan. 1. Wszyscy biskupi, zebrani na witym Synodzie Kartagiskim, postanowili, e ktokolwiek mwi, i pierwszy czowiek tak zosta stworzony, e, czy by zgrzeszy, czy nie zgrzeszy, umarby w ciele, tj. wyszedby z ciaa, nie z powodu grzechu, lecz z naturalnej koniecznoci, ten niech bdzie oboony anatem. Kan. 2. Postanowili take, i ktokolwiek przeczy, e naley chrzci mae dzieci zaraz po wyjciu z cia matek, albo mwi, e si je chrzci wprawdzie dla odpuszczenia grzechw, lecz nie cigaj one na siebie z Adama nic z grzechu pierworodnego, ktry miaby by zgadzony przez kpiel odrodzenia, z czego wynika, e u tych (dzieci) forma chrztu dla odpuszczenia grzechw" nie jest prawdziwa, lecz faszywa w rozumieniu, ten niech bdzie oboony anatem. Poniewa nie inaczej naley rozumie to, co mwi Aposto: Przez jednego czowieka grzech wszed do wiata, a przez grzech mier, i w ten sposb mier przesza na wszystkich ludzi; w nim wszyscy zgrzeszyli" (por. Rz 5, 12), ale tylko tak, jak zawsze to rozumia rozlany wszdzie katolicki Koci. Wedug bowiem tej zasady wiary dlatego chrzci si dla odpuszczenia grzechw mae dzieci, ktre same nie mogy jeszcze popeni adnego grzechu, aby w nich przez odrodzenie zostao oczyszczone to, co one cigny na siebie przez narodzenie. Kan. 3. Postanowili take, jeli kto mwi, e Pan powiedzia: W domu mego Ojca jest wiele mieszka" (J 14, 2) dlatego, aby rozumiano, e w krlestwie niebieskim bdzie jakie rodkowe albo jakie inne miejsce, gdzie szczliwie yj mae dzieci, ktre odeszy z tego ycia bez chrztu, bez ktrego nie mog wej do krlestwa niebieskiego, ktre jest yciem wiecznym, ten niech bdzie oboony anatem. Kiedy bowiem Pan mwi: Jeli si kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie wejdzie do krlestwa niebieskiego" (J 3, 5), ktry katolik bdzie wtpi, e wsplnikiem diaba bdzie ten, kto nie zasuy na to, eby by

wspspadkobierc Chrystusa? Kto bowiem nie stoi na prawej stronie, ten bez wtpienia trafi na lew. aska 50 Kan. 3. Postanowili take, aby ktokolwiek mwi, e aska Boa, moc ktrej czowiek zostaje usprawiedliwiony przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, ma znaczenie tylko dla odpuszczenia grzechw, ktre zostay ju popenione, nie dla pomocy take, aby nie byy popeniane, ten niech bdzie oboony anatem. 52 Kan. 4. Take ktokolwiek mwi, e ta sama aska Boa przez naszego Pana Jezusa Chrystusa wspomaga nas tylko do tego, eby nie grzeszy, poniewa przez ni zostaje nam objawione i oznajmione rozumienie przykaza, abymy wiedzieli, czego powinnimy pragn i czego unika, nie otrzymujemy za przez ni tego, abymy wiedzieli, co naley czyni, a take lubili i mogli czyni - ten niech bdzie oboony anatem. Gdy bowiem Aposto mwi: Wiedza unosi pych mio za buduje" (1 Kor 8,1), byoby wielk bezbonoci wierzy, e do tego, co unosi pych, mamy ask Chrystusa, a do tego za, co buduje, nie mamy, chocia jedno i drugie jest darem Boym, i wiedza o tym, co powinnimy czyni, i ochota, by czyni, aby przy budujcej mioci wiedza nie moga nas unosi pych. Jak za jest napisane o Bogu: Ten, ktry czowieka uczy wiedzy" (Ps 93, 10), tak rwnie jest napisane: Mio jest z Boga" (1 J 4, 7). Kan. 5. Postanowili take, aby ktokolwiek mwi, e aska usprawiedliwienia jest nam dana dlatego, abymy to, co czynimy przez nakaz wolnej woli, atwiej mogli speni przez ask, jak gdybymy i wtedy, chocia aska nie bya dana, nieatwo wprawdzie, lecz jednak take bez niej mogli wypeni przykazania Boe, ten niech bdzie oboony anatem. Pan bowiem mwi o owocach przykaza, gdzie nie mwi: beze Mnie moecie (to) uczyni, tylko trudniej, lecz mwi: Beze Mnie nic nie moecie uczyni" (J 15, 5). Kan. 6. Postanowili take, e ktokolwiek sdzi o tym, co mwi wity Jan Aposto: Jeli mwimy, e nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy" (1 J 1, 8), i naley tak przyjmowa, e on mwi, i trzeba, eby byo powiedziane ze wzgldu na pokor, e mamy grzech nie dlatego, i tak jest naprawd, ten niech bdzie oboony anatem. Aposto bowiem idzie dalej i dodaje: Jeeli wyznajemy nasze grzechy, (Bg) jako wierny i sprawiedliwy odpuci je nam i oczyci nas z wszelkiej nieprawoci" (1 J 1, 9). Tu do wyranie ukazuje si, e jest to powiedziane nie tylko pokornie, lecz take prawdziwie. Aposto bowiem mg powiedzie: Jeli mwimy: nie mamy grzechu, to sami siebie wynosimy i nie ma w nas pokory". Lecz kiedy mwi: Samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy", pokazuje dostatecznie, e ten, kto mwi, i nie ma grzechu, nie mwi prawdy, lecz fasz. Kan. 7. Postanowili take, e ktokolwiek mwi, i wici w Modlitwie Paskiej mwi: I odpu nam nasze winy" (Mt 6, 12) nie dlatego, e mwi to za samych siebie, poniewa ta proba nie jest im ju potrzebna, lecz za innych, ktrzy s grzesznikami w swoim ludzie, i dlatego aden ze witych nie mwi: Odpu mi moje winy", lecz: Odpu nam nasze winy", aby rozumiano, e sprawiedliwy prosi o to raczej za innych ni za siebie, ten niech bdzie oboony anatem. Albowiem wity i sprawie53

dliwy by take Aposto Jakub, kiedy mwi: W wielu bowiem rzeczach upadamy wszyscy" (Jk 3,2). Dlaczego bowiem jest dodane wszyscy", jeli nie (dlatego), eby to zdanie zgadzao si take z Psalmem, gdzie czyta si: Nie pozywaj na sd swojego sugi, bo nikt yjcy nie jest sprawiedliwy przed Twoim obliczem"? (Ps 143, 2). I w modlitwie najmdrzejszego Salomona: Nie ma czowieka, ktry by nie zgrzeszy" (1 Kri 8, 46). I w ksidze witego Hioba: W rku kadego czowieka daje znak, aby kady czowiek zna swoj sabo" (Hi 37, 7). Std take wity i sprawiedliwy Daniel, kiedy w modlitwie mwi w liczbie mnogiej: Zgrzeszylimy, zbdzilimy, popenilimy nieprawo" (Dn 9, 5. 15), inne (grzechy), ktre wyznaje prawdziwie i pokornie, aby nie sdzono, jak niektrzy myl, e mwi nie o swoich, lecz raczej o grzechach swojego narodu, nastpnie powiedzia: Gdy [...] modliem si i wyznawaem grzechy swoje i grzechy mojego narodu" (Dn 9, 20) przed Panem, moim Bogiem, nie chcia mwi: nasze grzechy", lecz powiedzia: grzechy swojego narodu" i swoje", poniewa jako prorok przewidzia tych przyszych, ktrzy (go) tak le rozumieli. Kan. 8. Postanowili take, aby kiedykolwiek chc, eby same sowa Modlitwy Paskiej, gdzie mwimy: Odpu nam nasze winy" (Mt 6, 12), byy tak wypowiadane przez witych, aby wymawiano je pokornie, nie prawdziwie, ci niech bd oboeni anatem. Kto bowiem moe znie modlcego si i okamujcego take nie ludzi, lecz samego Pana, a ktry ustami wyraa yczenie, aby mu mogo by odpuszczone, i sercem mwi, e nie ma win? 21. PSEUDO - CELESTYSKIE ROZDZIAY, wzgldnie INDICULUS, ok. 440 r. Do listu papiea Celestyna I (422-432) Apostolici verba z maja 431 r. zostay zwyczajowo doczone pewne rozdziay antypelagiaskie, ktre bdnie przypisuje si temu papieowi. Nazywa si je Twierdzeniami wczeniejszych biskupw na stolicy apostolskiej o asce Boej i wolnej woli. Zdaniem M. Cappuynsa zostay one zestawione w latach 435-442 przez Prospera z Akwitanii. Powszechne znaczenie zyskay one sobie dopiero wtedy, kiedy ok. 500 r. zostay wczone przez Dionizego Mniejszego do jego zbioru dekretw. aska 51 Niektrzy chlubicy si mianem katolikw, trwajc - ze zoliwoci lub niewiedzy - w potpionych pogldach heretykw, omielaj si stawa 54 do walki z najpoboniejszymi mylicielami i chocia nie wahaj si nakada anatemy na Pelagiusza i Celestiusza, to jednak sprzeciwiaj si naszym mistrzom, jakoby przekraczali konieczn miar, i owiadczaj, e id tylko za tym i uznaj tylko to, co przez posug swoich biskupw ustalia przeciw wrogom aski Boej i czego nauczaa najwitsza Stolica Apostolska Piotra. Dlatego konieczne byo pilne zbadanie, co rzdcy Kocioa Rzymskiego sdzili o powstaej w ich czasach herezji i co przeciw bardzo szkodliwym obrocom wolnej woli uznali za konieczne w myleniu o asce Boej. Doczylimy take niektre orzeczenia synodw afrykaskich, jakie biskupi apostolscy uczynili wasnymi, kiedy je uznali. Aeby za ci, ktrzy maj w czym wtpliwoci, mogli si lepiej doksztaci, podajemy w krtkim wykazie (Indiculu) konstytucje Ojcw witych, aby, jeli kto nie jest zbyt ktliwy, pozna, e powizanie wszelkich sporw zaley od podanych niej wyjanie i e nie pozostaje mu adna podstawa do sprzeciwu, jeli z katolikami wierzy i mwi: 52

Rozdz. 1. W grzechu Adama wszyscy ludzie utracili naturaln mono i niewinno, i nikt przez woln wol nie moe podwign si z gbi jego upadku, jeli go nie podniesie aska miosiernego Boga, jak owiadcza witej pamici papie Innocenty w licie do synodu kartagiskie-go (w roku 417): w (Adam) bowiem wtedy dowiadczy wolnej woli, kiedy zrobi nierozwany uytek ze swoich dbr, upadajc pogry si w gbinach swego grzechu i nie znalaz niczego, dziki czemu mgby stamtd powsta. Oszukany na zawsze przez swoj wolno, leaby pod naciskiem tego upadku, gdyby go pniej nie podnioso w swej asce przyjcie Chrystusa, ktry przez oczyszczenie nowych narodzin zgadzi kady poprzedni grzech w kpieli chrztu". 53 Rozdz. 2. Nikt nie jest dobry sam przez si, jeli nie obdarzy go uczestnictwem ze sob ten, ktry sam tylko jest dobry (por. k 18, 19). Powiadcza to zdanie tego biskupa (Innocentego I) w tych samych pismach, ktre brzmi: Czy nie wtpimy o zdrowym umyle tych, ktrzy sdz e samym sobie zawdziczaj swoj dobro, nie zwracajc uwagi na tego, ktrego ask otrzymuj codziennie, w przekonaniu, i tak wiele mog bez Niego osign"? 54 Rozdz. 3. Nikt take, nawet odnowiony ask chrztu, nie jest zdolny do wyzwolenia si z side szataskich i zwycienia podliwoci cielesnych, jeli przez codzienn pomoc nie otrzyma wytrwania w dobrym sposobie ycia. Potwierdza to nauka tego biskupa na tych samych stronach, kiedy pisze: Jakkolwiek bowiem odkupi On (Bg) czowieka z dawnych grze 55 chw, to jednak wiedzc, e moe znowu zgrzeszy, zachowa wiele rodkw do odnowienia go sobie, w jaki sposb mgby go i po nich naprawi, dajc mu codziennie pomocnicze rodki, na ktrych jeli si z ufnoci i zaufaniem nie oprzemy, w aden sposb nie bdziemy mogli zwyciy ludzkich bdw. Z koniecznoci bowiem zwyciamy z Jego pomoc, a bez Jego pomocy znowu jestemy zwyciani". 55 Rozdz. 4. e nikt, tylko przez Chrystusa moe dobrze uy wolnej woli, ten sam nauczyciel w licie skierowanym do synodu w Milewie (416) poucza w sowach: Zauwa w kocu, o przewrotna nauko najpodlejszych duchw, e pierwszego czowieka tak zwioda sama wolno, i, kiedy niedbale uywa jej lejcw, przez zarozumiao wpad w grzech. I nie mg by z niego uwolniony, gdyby mu stanu pierwotnej wolnoci nie przywrcio przyjcie Chrystusa Pana przez opatrznociowe odrodzenie". 56 Rozdz. 5. Wszelkie usiowania, wszelkie uczynki i zasugi witych naley odnosi do chway i uczczenia Boga, bo nikt nie moe si czym innym podoba Bogu, jak tylko tym, co On sam mu podarowa. Do takiego zdania kieruje nas sucy za wzr autorytet bogosawionej pamici papiea Zozyma, kiedy piszc do biskupw caego wiata, mwi: My jednak z natchnienia Boego (wszelkie bowiem dobro naley skierowa do jego sprawcy, od ktrego ono pochodzi) wszystko odnielimy do sdu sumienia braci i braci w biskupstwie". T mow za janiejc wiatem najczystszej prawdy z tak wielk czci przyjli biskupi afrykascy, e tak napisali do tego ma: To zdanie za, zamieszczone przez ciebie w licie wysanym za twoim staraniem do wszystkich prowincji: My jednak z

natchnienia Boego itd. pojlimy jako wyraone w ten sposb, eby nim jakby dobytym mieczem prawdy, przechodzc prdko pocina tych, ktrzy przeciw pomocy Boej wynosz wolno ludzkiej woli. C bowiem uczynilicie z tak wolnej woli, jak to, e wszystko odnielicie do osdu sumienia naszej pokory? A jednak zobaczylicie wiernie i mdrze, e stao si to z natchnienia Boego, powiedzielicie prawdziwie i wiernie. I oczywicie dlatego, e Pan przygotowuje wol (Prz 8, 35 - wg LXX), i aby robili co dobrego, ojcowskimi natchnieniami sam dotyka serca swoich synw". Albowiem wszyscy ci, ktrych prowadzi Duch Boy, s synami Boymi (Rz 8, 14); abymy nie czuli, e brakuje naszej wolnej woli, i nie wtpili, e Jego pomoc wicej znaczy w poszczeglnych odruchach woli ludzkiej". 57 Rozdz. 6. Bg tak dziaa w sercach ludzi i w samej wolnej woli, e z Boga jest wita myl i pobony zamiar, odruch dobrej woli, poniewa przez 56 Niego moemy uczyni co dobrego, a bez Niego nic nie moemy" (J 15, 5). Do tego bowiem wyznania kieruje nas tene nauczyciel Zozym, ktry, kiedy przemawia do biskupw caego wiata o pomocy aski Boej, mwi: Jaka wic", mwi, ,jest chwila, w ktrej nie potrzebowalibymy Jego pomocy? We wszystkich zatem poczynaniach, sprawach, mylach, poruszeniach naley modli si do Wspomoyciela i Obrocy. Pych bowiem jest, eby natura ludzka co sobie przypisywaa, kiedy Aposto woa: Nie toczymy bowiem walki przeciw ciau i krwi, lecz przeciw Zwierzchnociom, przeciw Wadzom, przeciw rzdcom wiata tych ciemnoci, przeciw duchowym pierwiastkom za na wyynach niebieskich^' (Ef 6, 12). I jak sam znowu mwi: Kt mnie wyzwoli z ciaa, (co wiedzie ku) tej mierci? aska Boa przez naszego Pana Jezusa Chrystusa" (Rz 7, 24). I znowu: Za ask Boga jestem tym, czym jestem, Jego aska nie bya we mnie daremna, lecz pracowaem wicej od nich wszystkich, nie ja, co prawda, lecz aska Boa ze mn" (1 Kor 15, 10). 58 Rozdz. 7. Take i to, co zostao zamieszczone w dekretach synodu kartagiskiego (418 r.), uznajemy tak samo za wasno Stolicy Apostolskiej, co mianowicie zostao okrelone w trzecim rozdziale: Ktokolwiek mwi, e aska Boa, moc ktrej zostajemy usprawiedliwieni przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, ma znaczenie tylko dla odpuszczenia grzechw, ktre zostay ju popenione, nie dla pomocy take, aby nie byy popeniane, ten niech bdzie oboony anatem". I znowu w czwartym rozdziale: Ktokolwiek mwi, e aska Boa przez Jezusa Chrystusa wspomaga nas tylko do tego, eby nie grzeszy, poniewa przez ni zostaje nam objawione i oznajmione rozumienie przykaza, abymy wiedzieli, czego powinnimy pragn i czego unika, nie otrzymujemy za przez ni tego, abymy wiedzieli, co naley czyni, a take lubili i mogli czyni, ten niech bdzie oboony anatem". Gdy bowiem Aposto mwi: Wiedza unosi pych, mio za buduje" (1 Kor 8, 1), byoby wielk bezbonoci wierzy, e do tego, co unosi pych, mamy ask Chrystusa, a do tego za, co buduje, nie mamy, chocia jedno i drugie jest darem Boym, i wiedza o tym, co powinnimy czyni, i ochota, by czyni, aby przy budujcej mioci wiedza nie moga nas unosi pych. Jak za jest napisane o Bogu: Ten, ktry czowieka uczy wiedzy" (Ps 93, 10), tak rwnie: jest napisane: Mio jest z Boga" (1 J 4, 7). Take w rozdziale pitym: Ktokolwiek mwi, e aska usprawiedliwienia jest nam dana dlatego, abymy to, co czynimy przez nakaz wolnej woli, atwiej mogli speni przez ask,

jak gdybymy i wtedy, chocia aska nie bya dana, nieatwo wprawdzie, lecz jednak take bez niej mogli wypeni przykazania Boe, ten niech bdzie oboony anatem". Pan bo 57 wiem mwi o owocach przykaza, gdzie nie mwi: Beze Mnie moecie to uczyni, tylko trudniej", lecz: Beze Mnie nic nie moecie uczyni" (J 15, 5). 59 Rozdz. 8. Oprcz za tych nienaruszalnych postanowie Stolicy witej i Apostolskiej, ktrymi bardzo poboni Ojcowie, po odrzuceniu zgubnej nowoci, zacztki dobrej woli i wzrost godnych uznania usiowa i wytrwania w nich a do koca nauczyli nas odnosi do aski Chrystusa, zechciejmy jednak uwzgldnia take sakramenty kapaskich modlitw, przekazanych przez Apostow w caym wiecie i odmawianych jednakowo w kadym Kociele katolickim, aby zasada modlenia si stanowia zasad wierzenia. Kiedy zwierzchnicy witych ludw speniaj powierzone sobie zlecenie, przedstawiaj spraw rodzaju ludzkiego przed Bosk dobroci i w zjednoczeniu z caym Kocioem bagajcym prosz i modl si, eby niewierzcym zostaa dana wiara, eby bawochwalcy zostali uwolnieni z bdw swojej bezbonoci, eby ydom zajaniao wiato prawdy po odsoniciu zasony serca, eby heretycy powrcili znowu do rozsdku przez przyjcie wiary katolickiej, eby schizmatycy przyjli ducha oywiajcej mioci, eby upadym uyczono zbawiennych rodkw pokuty, eby wreszcie katechumenom doprowadzonym do sakramentw odrodzenia zostaa otwarta witynia niebieskiego miosierdzia. e te rzeczy nie s przedmiotem modlitwy bagalnej, zanoszonej od niechcenia albo daremnie, aby je otrzyma od Pana, wskazuje skutek samych rzeczy: poniewa Bg raczy przyciga do siebie bardzo wielu z wszelkiego rodzaju bdw, aby ich uwolnionych spod wadzy ciemnoci przenis do krlestwa Syna swojej mioci" (por. Kol 1, 13) i z naczy gniewu uczyni naczynia miosierdzia" (por. Rz 9, 22 n.). Czuje si tak bardzo, e to jest cao Boego dziea, aby dla Boga, ktry dokonuje tych rzeczy, zawsze byo skadane dzikczynienie i uwielbienie za owiecenie takich albo poprawienie. 60 Rozdz. 9. Take i na to patrzymy bardzo uwanie, co jednolicie czyni Koci wity wobec ochrzczonych na caym wiecie. Kiedy mae dzieci lub dorastajcy przychodz do sakramentu odrodzenia, nie wczeniej przystpuj do rda ycia, zanim przez egzorcyzmy i tchnienia duchownych nie zostanie z nich wypdzony duch nieczysty, aby prawdziwie ukazao si wtedy, jak wadca tego wiata zostaje wyrzucony precz" (J 12, 31) i jak wpierw zostaje zwizany mocarz (por. Mt 12, 29), a potem jego sprzty s rabowane (por. Mk 3, 27), przeniesione w posiadanie zwycizcy, ktry bierze pojmanych jecw" (Ef 4, 8) i ludziom daje dary (Ps 67, 19). 58 Tymi wic normami i zaczerpnitymi z Boskiej nauki dokumentami tak jestemy umocnieni z pomoc Pana, e Boga wyznajemy jako sprawc wszystkich dobrych chci i uczynkw, wszystkich usiowa i wszystkich cnt, ktre od pocztku zaistnienia wiary prowadz do Boga, i nie wtpimy, e wszystkie zasugi czowieka uprzedza Jego aska; przez Niego dzieje si to, ebymy zaczynali nie tylko chcie, lecz take uczyni co dobrego (por. Flp 2, 13).

Przez t pomoc i dar Boga nie zostaje oczywicie zniesiona wolna wola, lecz uwolniona, aby z mrocznej staa si wietlan ze zej dobr, z chorej zdrow z nieroztropnej przezorn. Tak wielka bowiem dobro Boga wzgldem wszystkich ludzi, e chce, aby naszymi zasugami byy Jego dary, a w zamian za to, czego hojnie udzieli, obdarzy wiecznymi nagrodami (por. Augustyn, List 194, Rozdz. 5, Nr 19: CSEL 57, 190 n., PL 33, 880). Dziaa oczywicie w nas, abymy chcieli i czynili to, czego On chce, i nie pozwala przebywa w nas bezczynnie temu, czym dla dziaania, a nie dla zaniedbywania obdarzy tak, abymy byli wsppracownikami aski Boej. A gdybymy spostrzegli, e co w nas sabnie z powodu naszego niedbalstwa, uciekajmy si gorliwie do Tego, ktry leczy wszystkie nasze niemoce i wybawia od zguby nasze ycie (Ps 102, 3 n.), a do ktrego mwimy codziennie: Nie wd nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode zego" (Mt 6, 13). 61 Rozdz. 10. Gbszych za i trudniejszych punktw poruszanych kwestii, o ktrych szerzej rozprawiali ci, co polemizowali z heretykami, jak nie mamy odwagi ich lekceway, tak samo nie uwaamy za konieczne niczego do nich dodawa, poniewa do wyznawania aski Boga, ktrego dzieu oraz godnoci niczego w ogle nie mona odbiera, uwaamy, e dostatecznie wystarcza to, czegokolwiek nauczyy nas pisma zgodne z wymienionymi wyej normami Stolicy Apostolskiej i to tak dalece, e po prostu nie uwaamy za katolika tego, kto wydawaby si przeciwny wyej okrelonym twierdzeniom. 22. SOBR EFESKI, III EKUMENICZNY, 431 r. Zwoany przez cesarza Teodozjusza II sobr powszechny odrzuci przede wszystkim herezj Nestoriusza, patriarchy Konstantynopola. Duchowny ten nalea do zwolennikw kracowego realizmu w rozumieniu Biblii. Nie podwaa on nauki o dwch naturach w Jezusie Chrystusie, jednake 59 kada z tych natur wizaa si w jego przekonaniu z posiadaniem osoby. Nie mogo by bowiem jego zdaniem doskonaej natury, ktra nie byaby jednoczenie osob. Jeszcze raz da wic zna o sobie brak precyzyjnego rozrnienia pomidzy physis" (natura) a prosopon" (osoba). Dokumentu Soboru Efeskiego nie mona wic waciwie zrozumie, nie znajc bdnych nauk Nestoriusza. Skoro natura ludzka w Jezusie Chrystusie ma by prawdziwa, to jedynie pod warunkiem, e bdzie ona osob. A musi ni by, gdy Boskiej Osobie Syna Boego nie mona przypisa cech i dziaa natury ludzkiej. Ten bd Nestoriusza wskazywa na palc konieczno nauki o communicatio idiomatum", wsporzekaniu przymiotw, moc ktrej mona bez bdu powiedzie, e Boy Syn wcielony narodzi si, cierpia, umar i zmartwychwsta. Nestoriusz uczy te bdnie, e poczenia obu osb (czyli natur) w Jezusie Chrystusie dokonuje wola, ktr okrela mianem prosopon jednoci ". Pozwalao mu zastpi brakujc nauk o wsporzekaniu przymiotw, jako e tej prosopon jednoci " mg on przypisa akty wice si z natur Boskiego Logosu bd te natur ludzk. Nestoriusz by jednak przeciwny nazywaniu Maryi Theotokos " - Bo Rodzicielk, jako e Sowu Boemu nie mona adn miar przypisywa czynnoci, ktrych podmiotem jest natura ludzka i odwrotnie, naturze ludzkiej czynnoci zapodmiotowanych w naturze Boej. Kiedy Nestoriusz popar nauk zawart w kazaniach kapana Anastazego przeciw nadawaniu Maryi tytuu Boej Rodzicielki, Konstantynopol podzieli si na dwa obozy. Nestoriusza popar dwr cesarski i wikszo kleru. W drugim obozie za znaleli si mnisi,

biskup Cyzyki pontyjskiej Proklos, wspierany przez grup wieckich zgromadzonych wok Euzebiusza, wtedy adwokata, pniej natomiast biskupa Doryki. Zdecydowane stanowisko przeciwne bdnej nauce o Maryi zaj patriarcha Aleksandrii, Cyryl. Najpierw wygosi stosown homili wielkanocn, napisa listy, po czym zwrci si do papiea Celestyna I, ktrego zdy ju o wszystkim poinformowa, oczywicie stawiajc siebie w pozytywnym wietle, sam Nestoriusz. W lipcu i sierpniu 430 r. odby si w Rzymie synod potpiajcy bdy Nestoriusza. Papie wysa potem list do wiernych patriarchatu konstantynopolitaskiego oraz do innych patriarchw Wschodu, informujcy o bdnej nauce Nestoriusza. Cyryl zwoa synod w Aleksandrii, ktry sformuowa tre listu do Nestoriusza. Doczono ten list do akt synodu rzymskiego, wraz z 12 anatematyzmami " Cyryla, prezentujcymi wszystkie bdy patriarchy Konstantynopola. Te 12 zda zostanie wczone do akt soboru ekumenicznego w Efezie, za V Sobr Powszechny w Konstantynopolu (553) uzna ich prawowierno. Brak w nich nadal klarownego 60 rozrnienia pomidzy osob a natur. Henosis physike ", jedno natury" to pojcie, ktre na Wschodzie zostanie zrozumiane jako istnienie tylko jednej jedynej natury w Jezusie Chrystusie, co da asumpt monofizytom. Sobr Efeski rozpocz si dnia 22 czerwca 431 r., z woli Cyryla, ktry nie mg si doczeka przybycia wszystkich biskupw wschodnich oraz legatw papieskich. Jeszcze tego samego dnia ogoszono synny dogmat o Boym macierzystwie Maryi. Uchwalono te zoenie Nestoriusza z urzdu. Legaci papiescy przybyli pniej i uchway soboru potwierdzili swoimi podpisami dopiero 11 lipca. Nie obyo si jednak bez ekscesw. Biskup Antiochii Jan zwoa antysobr, wyklinajc Cyryla i pozostaych uczestnikw Soboru Powszechnego w Efezie. Wywoao to schizm, zaagodzon wysikami mediacyjnymi Cyryla, a Nestoriusz zosta skazany na wygnanie. 23. LIST CYRYLA ALEKSANDRYJSKIEGO DO NESTORIUSZA Wcielenie Syna Boego 62 Nie mwimy bowiem, e natura Sowa zamienia si i staa si ciaem ani nie zamienia si w penego czowieka, zoonego z duszy i ciaa; tym bardziej za, e Sowo, zjednoczywszy si przez uni hipostatyczn z ciaem oywionym dusz rozumn, w sposb niewypowiedziany i niepojty, stao si czowiekiem i zostao nazwane Synem Czowieczym, nie wedug woli albo upodobania, lecz take nie w przyjciu jednej osoby; dalej twierdzimy, e natury, ktre si zjednoczyy w prawdziw jedno, s wprawdzie rne, ale z nich obydwch [jest] jeden Chrystus i Syn nie z powodu zniesienia rnicy natur przez jedno, lecz przeciwnie z powodu niewypowiedzianego i tajemniczego poczenia w jedno Bstwa i czowieczestwa day nam jednego Pana i Chrystusa i Syna [...] Albowiem nie urodzi si najpierw ze witej Dziewicy zwyky czowiek i dopiero potem wstpio w niego Sowo, lecz jest o nim powiedziane, e pozostajc zjednoczone ju w onie swej Matki, cielesne urodzenie jako urodzenie z wasnego ciaa przyjo za wasne [...] I tak (Ojcowie wici) odwayli si nazwa Matk Bo wit Dziewic, nie dlatego, e natura Sowa lub Jego Bstwo wzio pocztek swojego istnienia ze witej Dziewicy, lecz dlatego, e z Niej narodzio si wite ciao oywione dusz rozumn; z nim zjednoczyo si Sowo przez uni hipostatyczn i dlatego zostao powiedziane o Nim, e narodzio si wedug ciaa.

61 24. LIST NESTORIUSZA DO CYRYLA, 430 r. Zjednoczenie natur w Chrystusie 63 (Rozdz. 3). Wierz [wierzymy] wic, mwi [wici Ojcowie], take w naszego Pana Jezusa Chrystusa Jednorodzonego Jego Syna. Zobacz, jak mi stawiaj najpierw [sowa] Pan" i Jezus", i Chrystus", i Jednorodzony", i Syn" jako nazwy wsplne dla Bstwa i czowieczestwa, i dopiero potem buduj przekaz o przybraniu natury ludzkiej i zmartwychwstania i mki, eby przez zestawienie nazw, ktre wsplnie oznaczaj kad z dwch natur, nie zostao odcite nie tylko to, co naley do synostwa, lecz take to, co naley do panowania, a jeszcze to, co naley do natur, eby nie byo zagroone w jednym znikniciu zmieszania synostwa. 64 (Rozdz. 4). Nauczycielem bowiem tego sta si dla nich Pawe, ktry, czynic wzmiank o Boskim przybraniu natury ludzkiej i chcc naprowadzi na to, co czy si z mk, wymienia najpierw [sowo] Chrystus", jak mwiem na krtko przedtem, wyraz wsplny dla natur i potem dodaje wypowied waciw dla obydwch natur. Co bowiem mwi? Powinno panowa w was to przekonanie, jakie byo take w Chrystusie Jezusie, ktry istniejc przedtem w postaci Boej, nie uwaa za rabunek tego, eby by na rwni z Bogiem, ale ebym si nie zgubi w szczegach, sta si posuszny a do mierci, i to mierci krzyowej" (Flp 2, 5 n.8). Poniewa chcia bowiem uczyni wzmiank o mierci, eby kto nie przypuszcza, e Bg, Sowo, jest podlege cierpieniu, okrela wyrazem Chrystus" podleg i niepodleg cierpieniu istot w jednej osobie, aby Chrystus bezpiecznie mg by nazwany nie tylko nie podlegajcym cierpieniu, lecz take podlegajcym - nie podlegajcym w Bstwie, lecz podlegajcym w naturze ciaa. 65 (Rozdz. 5). Wiele jeszcze mgbym powiedzie o tym i najpierw, e owi wici Ojcowie w ramach ekonomii zbawienia wspominaj nie o zrodzeniu, lecz o przybraniu ludzkiej natury; zauwaam dan w przedmowie obietnic naoon przez lejce na krtko mowy Twojej Mioci, w ktrej znalazem godne pochway rozrnienie natur wedug pojcia czowieczestwa i Bstwa i poczenie ich w jednej osobie; dalej, e nie jest powiedziane, i Bg, Sowo, potrzebowao narodzin z drugiej kobiety, i e jest uznane, i Bstwo nie przyjmuje cierpienia. To bowiem jest prawdziwe i prawowierne oraz przeciwstawione bdom wszystkich herezji o naturach Pana. Reszta za, jeli zostaa doprowadzona do jakiej ukrytej 62 mdroci, ktra jest niedostpna dla uszu czytelnikw, to dlatego wiedza Twojej przebiegoci jest pozostawiona; wydawao si mi obali to, co poprzednie. Nie wiem bowiem, jak wprowadzio to tego, o ktrym najpierw zostao ogoszone, e jest nie podlegajcym cierpieniu i nie podlegajcym drugiemu narodzeniu, jako znowu jako cierpicy i od nowa stworzony, tak jak z powodu tego, co dostaje si Bogu, Sowu, wedug Jego natury, to w poczeniu ze wityni byoby zburzone albo przez ludzi potraktowane jako co maego, e bezgrzeszna i nierozczna od Boej natury witynia przyja na siebie narodzenie i mier dla grzesznikw, albo gosowi Pana nie zawdziczao si wiary,

woajcemu do ydw: Zburzcie t wityni, a Ja w trzy dni wznios j na nowo" (J 2, 19), a nie: Zburzcie Moje Bstwo i obudzi si w trzy dni. 66 (Rozdz. 6) [...] Wszdzie w Pimie Boym, gdzie take zawsze jest wzmianka o dziele zbawienia Paskiego, jest nam przekazane narodzenie i mka nie Bstwa, lecz czowieczestwa Chrystusa, tak e wita Dziewica trafnym tytuem zostaje nazwana Rodzicielk Chrystusa, nie Rodzicielk Boga. Posuchaj take o tym z Ewangelii, ktre gosz: Ksiga", mwi, rodowodu Jezusa Chrystusa, syna Dawidowego, syna Abrahamowego" (Mt 1,1). Jasne za jest, e syn Dawida nie by Bogiem, Sowem. Przyjmij inne, jeli si podoba, wiadectwo: Jakub za zrodzi Jzefa, ma Maryi, z ktrej si narodzi Jezus, zwany Chrystusem" (Mt 1, 18). Zobacz znowu inne sowo, ktre daje nam wiadectwo: Z narodzeniem za Jezusa Chrystusa byo tak. Gdy Matka Jego Maryja bya polubiona Jzefowi, okazao si, e bya brzemienna z Ducha witego" (Mt 1,18). Kto jednak przyjmowaby, e Bstwo Jednorodzonego jest stworzeniem Ducha? Po co trzeba take jeszcze wymienia to (sowo): Bya tam Matka Jezusa"? (J 2, 1). I znowu: Z Maryj, Matk Jezusa" (Dz 1, 14), i: We Dzieci i Jego Matk i uchod do Egiptu" (Mt 2, 13), i: O Jego Synu, ktry wedug ciaa pochodzi z nasienia Dawida" (Rz 1, 3), i znowu o Mce, e: Bg zesa swego Syna w ciele podobnym do ciaa grzesznego i dla (usunicia) grzechu wyda w tym ciele wyrok potpiajcy grzech" (Rz 8, 3), i znowu: Chrystus umar za nasze grzechy" (1 Kor 15,3), i: Chrystus cierpia w ciele" (1 Pt 4,1), i: To jest", nic Bstwo, lecz Ciao za was wydane" (1 Kor 11, 24). 67 (Rozdz. 7). Inne niezliczone sowa powiadczaj te rodzaj ludzki, eby nie myle, i Bstwo Syna jest nowe albo zdolne do przyjcia cierpienia ciaa, lecz ciaa poczonego z natur Bstwa. Dlatego Chrystus nazywa samego siebie i Panem, i synem Dawida: Co bowiem", mwi, wydaje si wam o Chrystusie? Czyim jest synem"? Odpowiadaj Mu: Dawida". 63 Jezus odpowiedzia i rzek do nich: Jake wic Dawid w Duchu nazywa Go Panem, gdy mwi: Rzek Pan do Pana mego: Sid po mojej prawicy" (Mt 22, 42-44); poniewa w ogle by synem Dawida wedug ciaa, lecz Panem wedug Bstwa. Ciao wic Bstwa Syna jest wityni i wityni wedug jakiego szczytu i Boskiego zczenia poczonych (czci), tak e natura Bstwa - to, co do niej naley, czyni sobie swoj wasnoci, to jest dobre do uznania i godne ewangelijnego przekazu; kiedy wic jednak pojciu przyswojenia przypisuje si take waciwoci zczonego ciaa, myl o narodzeniu i cierpieniu i mierci, albo jest to przejawem bdzenia, mj Bracie, ducha idcego wedug zamysw Grekw w bdy, albo tego, ktry jest chory na myli obkanego Apolinariusza, Ariusza i innych herezji, nawet jako co jeszcze bardziej przykrego ni tamte. Koniecznym bowiem czyni ci, prowadzc Boga, Sowo, od pojcia przyswojenia, z powodu przyswojenia take uczestnictwa w ywieniu mlekiem i z powodu udziau w stopniowym wzrocie i tchrzliwoci w chwili cierpienia i potrzeby anielskiej pomocy. Pomin te milczeniem okaleczenie, ofiar, poty i gd, ktre jako zdarzajce si i waciwe ciau, s - ze wzgldu na nas - godne uwielbienia; przy Bstwie za bd one rozumiane jako niewaciwe i (bd) przyczyn dla naszego sprawiedliwego potpienia jako oszustw. 25. ANATEMATYZMY CYRYLA ALEKSANDRYJSKIEGO, 431 r.

68 1. Jeli kto nie wyznaje, e Emanuel jest prawdziwie Bogiem i dlatego wita Dziewica jest Matk Bo (zrodzia bowiem wedug ciaa Sowo, ktre jest z Boga i stao si ciaem), ten niech bdzie oboony anatem. 69 2. Jeli kto nie wyznaje, e Sowo, ktre jest z Boga, Ojca, jest zjednoczone z ciaem wedug hipostazy i e Chrystus ze swoim wasnym ciaem jest jeden, mianowicie jako ten sam zarazem Bg i czowiek, ten niech bdzie oboony anatem. 70 3. Jeli kto w jednym Chrystusie rozdziela hipostazy po ich zjednoczeniu, kiedy czy je tylko zczeniem wedug godnoci, czyli wadzy albo panowania, a nie raczej poczeniem wedug zjednoczenia fizycznego, ten niech bdzie oboony anatem. 71 4. Jeli kto wyraenia, zawarte w Ewangeliach i pismach apostolskich albo wypowiedziane przez witych (pisarzy) o Chrystusie albo przez Niego samego o sobie, przydziela dwom osobom, czyli hipostazom, i jedne 64 przypisuje poniekd rozumianemu jako czowiek obok Sowa, ktre jest z Boga, a inne jako godne Boga jednemu tylko Sowu, ktre jest z Boga, Ojca, ten niech bdzie oboony anatem. 72 5. Jeli kto odwaa si mwi, e Chrystus jest czowiekiem, ktry nosi (w sobie) Boga, a nie jest raczej prawdziwie Bogiem jako jedyny z natury Syn, zgodnie z tym, e Sowo stao si ciaem i podobnie do nas miao udzia we krwi i w ciele (Hbr 2, 14), ten niech bdzie oboony anatem. 73 6. Jeli kto mwi, e Sowo, ktre jest z Boga, Ojca, jest Bogiem albo Panem Chrystusa, i nie wyznaje raczej, e On jest zarazem Bogiem i czowiekiem, poniewa wedug Pisma Sowo stao si ciaem" (J 1, 14), ten niech bdzie oboony anatem. 74 7. Jeli kto mwi, e Jezus jako czowiek zosta uzdolniony do dziaania przez Boga, Sowo, i chwaa Jednorodzonego jakby otaczaa innego istniejcego obok Niego, ten niech bdzie oboony anatem. 75 8. Jeli kto odwaa si mwi, e przyjty czowiek powinien by wsp-uwielbiany z Bogiem, Sowem, i wspwysawiany, i wspnazywany Bogiem, jako jeden z innym drugim (to bowiem zawsze dodawane wsp" bdzie zmuszao do takiego rozumienia i raczej nie uwielbia Emanuela jednym uwielbieniem, i nie przydziela Mu jednego wysawiania, wedug tego, e Sowo stao si ciaem" (J 1, 14)), ten niech bdzie oboony anatem. 76

9. Jeli kto mwi, e jeden Pan Jezus Chrystus zosta wywyszony przez Ducha, jak gdyby sam uywa obcej mocy i otrzyma od Niego mono dziaania przeciw duchom nieczystym, i dokonywania znakw Boskich wzgldem ludzi, i raczej nie mwi o Duchu jako Jego wasnoci, przez ktrego dokonywa Boskich znakw, ten niech bdzie oboony anatem. 77 10. Arcykapanem i Apostoem naszego wyznania (por. Hbr 3, 1) sta si Chrystus, mwi Pismo wite, samego siebie wyda za nas na wo mi Bogu (por. Ef 5, 2) i Ojcu; jeli wic kto mwi, e naszym Arcykapanem i Apostoem stao si nie samo Sowo, ktre jest z Boga, poniewa tak jak my stao si ciaem i czowiekiem, lecz e inny obok Niego oddzielnie stojcy i narodzony z kobiety czowiek; albo jeli kto mwi, e On zoy ofiar za samego siebie, a nie raczej tylko za nas (nie potrzebowa bowiem adnej ofiary Ten, ktry nie zna grzechu), ten niech bdzie oboony anatem. 65 78 11. Jeli kto nie wyznaje, e ciao Pana jest ciaem oywiajcym i dla Sowa, ktre jest z Boga, Ojca, jest Jego ciaem, ale ciaem jakby kogo innego obok Niego, zjednoczonego z Nim wedug godnoci, albo przynajmniej wic majcego tylko Boskie zamieszkiwanie, a nie raczej, jak powiedzielimy, ciaem oywiajcym, poniewa ono stao si wasne dla Sowa, ktre ma moc oywi wszystko, ten niech bdzie oboony anatem. 79 12. Jeli kto nie wyznaje, e Sowo Boe cierpiao w ciele i w ciele zostao ukrzyowane oraz e doznao mierci, stao si Pierworodnym spord umarych (Kol 1, 18), poniewa jako Bg jest yciem i oywicielem, ten niech bdzie oboony anatem. 26. FORMUA ZJEDNOCZENIOWA ZAWARTA POMIDZY CYRYLEM ALEKSANDRYJSKIM A BISKUPAMI KOCIOA W ANTIOCHII, 433 r. Biskup Jan z Antiochii, rzecznik soborowych ojcw Wschodu, zaproponowa formu, ktra doprowadzia do pogodzenia zwanionych stron i przyczynia si do zaprzestania chrystologicznych sporw. Mia w tym udzia rwnie cesarz. Nie istnieje wiadectwo formalnego zatwierdzenia tego tekstu pojednania Jana z Cyrylem. Dwie natury w Chrystusie 80 Jak za mylimy i mwimy o Bogarodzicy Dziewicy i o staniu si czowiekiem Syna Boego, chcemy, poniewa jest to konieczne, niejako dodatek, lecz w sensie penego wyjanienia, tak jak z dawien dawna otrzymalimy to z Pism Boskich i z przekazu Ojcw witych, powiedzie pokrtce bardzo mao, nie dodajc caoci do wiary Ojcw witych przedstawionej w Nicei. Jak bowiem ju powiedzielimy, wystarcza to do kadego poznania prawdziwej wiary i do odparcia kadego heretyckiego bdu. Powiemy za, nie jak gdybymy odwayli si na co nieosigalnego, lecz kiedy w poczuciu wasnej saboci odrzucamy tych, ktrzy chc [nas] atakowa [za sowa], w ktrych omawiamy to, co nadludzkie. Wierzymy wic, e nasz Pan Jezus Chrystus, jedyny Syn Boga, prawdziwy Bg i doskonay czowiek, zoony z rozumnej duszy i ciaa, 66

zrodzony z Ojca przed wiekami wedug Bstwa, na kocu za dni narodzony wedug czowieczestwa z Maryi Dziewicy, jest wspistotny Ojcu co do Bstwa i wspistotny nam co do czowieczestwa. Poniewa nastpio zjednoczenia dwch natur, dlatego wyznajemy jednego Syna, jednego Pana. Z racji tego zjednoczenia bez pomieszania wierzymy, e wita Dziewica jest Matk Bo (Bogarodzic, Theotokos), poniewa Sowo Boe zostao wcielone i stao si czowiekiem i od chwili samego poczcia zjednoczyo ze sob przyjt z Niej wityni. Wiemy, e wyraenia ewangelijne i apostolskie o Panu teologowie jedne czyni wsplnymi jako orzekajce o jednoci osoby, inne za jako mwice o dwch naturach; pierwsze s godne Boga wedug Bstwa Chrystusa, drugie za podane jako pokorne wedug Jego czowieczestwa. 27. LIST LEONA WIELKIEGO QUAM LAUDABILITER DO BISKUPA TURRIBIUSZA Z ASTORGII, 447 r. Bdy pryscylianistw w oglnoci 81 Bezbono pryscylianistw tak pogrya si take w ciemnoci pogastwa, e przez niewite tajemne postpowanie sztuk magicznych i marne kamstwa astrologw religijn wiar i prawo obyczajowe umiecili w mocy demonw i w oddziaywaniu gwiazd. Jeli si w to wierzy i tego si uczy, to nie bdzie ani naleytej nagrody za cnoty, ani kary za wykroczenia i bd zniesione wszystkie postanowienia nie tylko praw ludzkich, lecz take nakazw Boskich, poniewa nie bdzie mona wyda jakiegokolwiek sdu ani o dobrych, ani o zych uczynkach, jeli nieszczsna konieczno nie wpdzi poruszenia ducha na obydwie strony, a cokolwiek jest czynione przez ludzi, nie jest rzecz ludzi, lecz gwiazd [...] Susznie nasi Ojcowie [...] dziaali zaraz, eby [to] bezbone urojenie zostao wypdzone z caego Kocioa; kiedy take wadcy wiata do tego stopnia brzydzili si tym haniebnym szalestwem, e jego sprawc (mianowicie Pryscyliana) powalili mieczem praw publicznych razem z jego bardzo licznymi uczniami. Widzieli bowiem, e wszelki zwizek maestw byby cakiem rozwizany i jednoczenie obalone prawo Boskie i ludzkie, jeliby ludziom tego rodzaju gdzie wolno byo y z takim wyznaniem. Ta surowo bya poyteczna przez; dugi czas dla kocielnej pobaliwoci, ktra chocia jest zadowolona z kapaskiego sdu i uni67 ka kar mciwych, to jednak zostaje wsparta surowymi postanowieniami chrzecijaskich wadcw, podczas gdy niekiedy uciekaj si do duchowego rodka pomocy ci, ktrzy boj si cielesnego stracenia. Boska Trjca przeciw modalistom 82 (Rozdz. 1). W pierwszym wic rozdziale jest przedstawione, jak myl o Boskiej Trjcy ci, ktrzy twierdz, e jedna i ta sama jest Osoba Ojca i Syna i Ducha witego, jakoby ten sam Bg by nazwany to Ojcem, to Synem, to Duchem witym; nie inny jest Ten, ktry zrodzi, nie inny Ten, ktry jest zrodzony, nie inny Ten, ktry pochodzi od obydwch; naley przyj jedyn wprawdzie w swym rodzaju jedno w trzech okreleniach, lecz nie w trzech osobach. Ten sposb blunierstwa przejli od pogldu Sabeliusza, ktrego uczniowie susznie nazywaj si take patrypasjanami; poniewa jeli Syn jest ten sam, jak Ojciec, nastpnie

krzy Syna jest mk Ojca; i wszystko, cokolwiek Syn w postaci sugi znis w posuszestwie Ojcu, sam Ojciec przyj cakowicie na siebie. To jest bez wtpienia przeciwstawione katolickiej wierze, ktra tak wyznaje Trjc Bstwa jako majc t sam substancj, e wierzy w Ojca i Syna, i Ducha witego, jako niepodzielnych bez pomieszania, wiecznych bez czasu, rwnych bez rnicy, poniewa jedno w Trjcy czyni nie ta sama osoba, lecz ta sama cakowicie istota [...] Natura duszy ludzkiej 83 (Rozdz. 5). W pitym rozdziale jest podane ich ujcie, e dusza ludzka naley do istoty Boskiej i natura naszego stanu nie rni si od natury swego Stwrcy. T bezbono [...] potpia wiara katolicka, poniewa wie, e nie ma tak wyniosego i tak doskonaego stworzenia, dla ktrego Bg jest wasn natur. Co bowiem jest z Niego samego, jest tym samym jak On, i to nie jest czym innym ni Syn i Duch wity. Poza tym jednym wspistotnym, wiecznym i niezmiennym Bstwem najwyszej Trjcy nie ma jednak niczego w ogle spord stworze, co w swoim pocztku nie zostao stworzone z niczego [...] Nikt spord ludzi nie jest prawd, nikt mdroci, nikt sprawiedliwoci; lecz wielu jest uczestnikw prawdy, mdroci i sprawiedliwoci. Sam za Bg nie potrzebuje adnego udziau w czymkolwiek; wszystko, cokolwiek o Nim myli si godnie i odpowiednio, nie jest jakoci, lecz istot. Niezmiennemu bowiem nic nie dochodzi, nic nie ginie, poniewa 68 istnienie dla tego, co jest wieczne, zawsze jest wasne. Std trwajc w sobie, odnawia wszystko i niczego nie przyj, czego sam nie da. Natura diaba 84 (Rozdz. 6). Szsta uwaga wskazuje na tych, ktrzy mwi, e diabe nigdy nie by dobry i e jego natura nie jest dzieem Boga, lecz wyoni si on z chaosu i ciemnoci; poniewa nie ma adnego sprawcy siebie, lecz sam jest pocztkiem i substancj wszelkiego za; natomiast prawdziwa wiara [...] wyznaje, e substancja wszystkich stworze, czy to duchowych, czy to cielesnych, jest dobra, i e nie ma adnej natury za, poniewa Bg, ktry jest Stworzycielem caego stworzenia, nie uczyni niczego, co nie jest dobre. Std i diabe byby dobry, jeliby nie trwao to, co uczyni. Ale poniewa le wykorzysta swoj naturaln doskonao i nie wytrwa w prawdzie" (J 8, 44), nie przeszed do przeciwnej substancji, lecz odpad od najwyszego dobra, z ktrym powinien by zjednoczony, jak take ci, ktrzy tak twierdz, odpadaj od prawdy do faszu i oskaraj natur w tym, w czym dobrowolnie dopuszczaj si przestpstwa i za swoj dobrowoln przewrotno s skazani. To zo rzeczywicie bdzie w nich samych i samo zo nie bdzie substancj, lecz kar dla substancji. 28. LIST LEONA WIELKIEGO LECTIS DILECTIONIS TUAE DO BISKUPA FLAWIANA, PATRIARCHY KONSTANTYNOPOLA, 449 r. Wcielenie Sowa Boego 85 (Rozdz. 2). [Eutyches], nie wiedzc wic, co powinien myle o wcieleniu Sowa Boego [...] przyj z wanego suchania przynajmniej wsplne i nie zrnicowane wyznanie, w ktrym wsplnota wiernych wyznaje, e wierzy w Boga Ojca wszechmogcego i w Jez usa

Chrystusa Jego jedynego, naszego Pana, ktry narodzi si z Ducha witego i Maryi Dziewicy" (Symbol Apostolski). Kiedy bowiem wierzy si w Boga i wszechmogcego Ojca, wyjania si, e Syn jest Mu wspwieczny, w niczym nie rny od Ojca, poniewa jest Bogiem z Boga, Wszechmogcy z Wszechmogcego, wspwieczny 69 narodzi si z Wiecznego, nie pniejszy w czasie, nie niszy w mocy, nie niepodobny w chwale, nie podzielony w istocie. Ten sam za wieczny Jednorodzony wiecznego Rodziciela narodzi si z Ducha witego i Maryi Dziewicy". To czasowe narodzenie nie zmniejszyo niczego dla owego narodzenia Boskiego i wiecznego, nic mu nie dodao, lecz oddao si cakowicie odnowieniu czowieka, ktry by oszukany, aby zwyciyo mier i swoj moc zniszczyo diaba, ktry mia wadz nad mierci. Nie moglibymy bowiem pokona sprawcy grzechu i mierci, jeliby w nie przyj naszej natury i nie uczyni jej wasn, ktrego grzech nie tylko nie mg splami, lecz take mier nie moga zatrzymywa. Poczty zosta przez Ducha witego w onie Dziewicy Matki, ktra tak Go wydaa przy zachowaniu dziewictwa, jak Go przyja przy zachowaniu dziewictwa [...] Czy moe [Eutyches] dlatego take sdzi, e nasz Pan Jezus Chrystus nie posiada naszej natury, poniewa anio posany do bogosawionej Maryi mwi: Duch wity zstpi na Ciebie i moc Najwyszego okryje Ci cieniem. Dlatego te wite, ktre si narodzi, bdzie nazwane Synem Boym" (k 1, 35). Aby ciao pocztego nie byo z natury poczynajcej, gdy poczcie Dziewicy naleao do dziea Boskiego! Lecz nie tak naley rozumie owo narodzenie jedynie w swoim rodzaju nadzwyczajne i nadzwyczajnie jedyne w swoim rodzaju, e przez nowo stworzenia usunita byaby waciwo rodzaju: podno da Dziewicy Duch wity, prawda za ciaa zostaa wzita z ciaa i Mdro zbudowaa sobie dom" (Prz 9, 1), Sowo stao si ciaem i zamieszkao wrd nas" (J 1, 14), tj. w tym ciele, ktre przyjo z czowieka i ktre oywi duch ycia rozsdnego. 86 (Rozdz. 3). Waciwo wic obydwch natur zostaa nienaruszona i zjednoczya si w jednej osobie; i tak zostaa przyjta pokora przez majestat, sabo przez moc, miertelno przez wieczno i do umorzenia powinnoci naszego pooenia nienaruszalna natura poczya si z natur czu na bl, aby, co byo przydatne naszym rodkom zbawienia, jeden i ten sam porednik midzy Bogiem i ludmi, czowiek, Chrystus Jezus" (1 Tm 2, 5), mg umrze dziki jednemu i nie mg umrze dziki drugiemu. W caej wic doskonaej naturze prawdziwego czowieka narodzi si prawdziwy Bg i cay w swojej i cay w naszej wasnoci - nasz za wasnoci nazywamy to, co Stworzyciel stworzy w nas od pocztku i co przyj na siebie, aby to odnowi; to bowiem, co uwodziciel wprowadzi i na co pozwoli uwiedziony czowiek, nie miao adnego ladu w Zbawicielu. 70 Przyj posta sugi bez brudu grzechu, powikszajc to, co ludzkie, nie zmniejszajc tego, co Boskie, poniewa owo ogoocenie si, w ktrym niewidzialny okaza si widzialny [.,,] nachylenie byo przejawem litoci, nie brakiem mocy. 87

(Rozdz. 4). Syn Boy, wstpujc wic w te saboci wiata, zstpujc z niebieskiego tronu i nie oddalajc si od chway Ojca, zrodzony zosta w nowym porzdku w nowym narodzeniu. W nowym narodzeniu, poniewa jako niewidzialny w swojej wasnoci sta si widzialny w naszej, nieogarniony chcia by ogarnitym; pozostajc przed czasami, zacz istnie w czasie; Pan wszystkiego przyj posta sugi w ocienionej niezmierzonoci swojego majestatu; niepodlegy cierpieniom nie uzna si za niegodnego, std sta si czowiekiem podlegym cierpieniom i jako niemiertelny podlega prawom mierci. Zosta zrodzony w nowym narodzeniu, poniewa nienaruszone dziewictwo nie znao podliwoci i dostarczyo materiau dla ciaa. Natura Pana, nie wina, zostaa przyjta z Matki, take nie w Panu Jezusie Chrystusie, narodzonym z ona Dziewicy, poniewa narodzenie byo nadzwyczajne, dlatego Jego natura nie bya niepodobna do nas. On bowiem jest prawdziwym Bogiem, ten sam jest prawdziwym czowiekiem i nie ma adnego kamstwa w tej jednoci, gdy wzajemnie ze sob s i unienie czowieka, i wysoko Bstwa. Jak bowiem Bg nie zmienia si przez lito, tak czowiek nie zostaje zagubiony przez godno. Dziaa bowiem kada z obydwu postaci we wsplnocie z drug, co jest ich wasne. W dziaaniu oczywicie Sowa jest to, co naley do Sowa, a w dziaaniu ciaa to, co naley do ciaa. Jedno z nich wieci w cudach, drugie podlega krzywdom. I jak Sowo nie odchodzi od rwnoci chway Ojca, tak ciao nie opuszcza natury naszego rodzaju [...] Nie naley do tej samej natury mwi: Ja i Ojciec jedno jestemy" (J 10, 30) i mwi: Ojciec wikszy jest ode Mnie" (J 14, 28). Chocia bowiem w Panu Jezusie Chrystusie jest jedna osoba Boga i czowieka, to jednak co innego jest, skd pochodzi wsplna zniewaga, i znowu co innego, skd pochodzi wsplna chwaa. Z naszej wasnoci bowiem ma On czowieczestwo mniejsze od Ojca, od Ojca ma Bstwo, ktre jest rwne z Ojcem. 29. WYZNANIE WIARY SOBORU CHALCEDOSKIEGO, 451 r. Po mierci Cyryla Aleksandryjskiego zaczy nasila si chrystologiczne dyskusje. Niektrzy jego uczniowie, trzymajc si niewolniczo pewnych jego sformuowa, wypaczyli nauk Cyryla. Eutyches, archimandryta konstantynopolski, uczy, e dwie natury w Jezusie Chrystusie utworzyy 71 swoist jedn natur (ma physis, mone physis). Tak narodzi si monofizytyzm, bdna nauka goszca, e cechy natury ludzkiej w Jezusie Chrystusie, pod wpywem natury Boskiej, ulegy zmianie i rni si od cech pozostaych ludzi. Nauka Eutychesa zostaa odrzucona na synodzie w Konstantynopolu (448), on sam za usunity ze stanowiska. Zwrci si wwczas z apelem do wszystkich biskupw najwikszych stolic chrzecijastwa - Rzymu, Jerozolimy i Aleksandrii. Dioskor, biskup Aleksandrii i nastpca w. Cyryla, przyj Eutychesa, przywracajc mu godno archimandryty. Dziao si to za wiedz i przyzwoleniem cesarza Teodozjusza I, ktry te wyrazi zgod na zwoanie Soboru Powszechnego w Efezie (449). W tym czasie nastpia wymiana listw teologicznych pomidzy biskupem Konstantynopola Flawianem a w. Leonem, biskupem Rzymu. Papie zgodzi si posa swoich legatw na sobr, wrczajc im list dogmatyczny, uwaany powszechnie za najlepszy wykad tradycyjnej nauki Kocioa o wcieleniu Jezusa Chrystusa. Najwaniejsz tez tego listu, przyjt potem przez Sobr Chalcedoski, jest twierdzenie, i Jezus Chrystus jest jedn osob, dziaajc w dwch naturach, Boskiej i ludzkiej, poczonych ze sob bez pomieszania. Kada z natur zachowuje swoje waciwoci i swoje dziaanie. Jedno osoby pociga za sob jako skutek wsporzekanie przymiotw (communicatio idiomatum).

Sobr Efeski okaza si przedsiwziciem nieudanym, obliczonym na rehabilitacj Eutychesa. Synod w Rzymie zada stanowczo zwoania nowego soboru powszechnego. Ten najliczniejszy sobr chrzecijaskiej staroytnoci (uczestniczyo w nim ok. 500 biskupw) odby si w Chalcedonie, w pobliu Nicei, na przeciwlegym brzegu Bosforu (8 padziernika 451 r). Sobr potwierdzi uroczycie dotychczasowe symbole wiary - nicejski i konstantynopolski. Ponownie odrzucono bdy nestor ianizmu, przyjmujc list w. Leona, ktry tym samym nabra powagi jako uroczyste orzeczenie wiary. Papie zatwierdzi uchway Soboru, piszc list do cesarza Marcjana. Nie zgodzi si jednak na okrelenie Konstantynopola mianem nowego Rzymu " (kan. 28). Ojcowie Soboru niedostatecznie podkrelili zgodno swoich decyzji z postanowieniami Soboru Efeskiego (III ekumenicznego). Fanatyczni zwolennicy Cyryla ywili do nich gbok niech. Naley jednak zauway, e niemaym rdem kontrowersji bya cigle nie do koca ustalona znaczeniowo para poj: natura" (physis) i osoba" (prosopon). Mia w tym swj udzia take Cyryl, ktry niejednokrotnie posugiwa si tymi pojciami zamiennie, za ich znaczenie zaleao nierzadko od kontekstu wypowiedzi. Kryzys pogbiay te czste interwencje cesarza, wypowiadajcego si w trudnych i subtelnych zagadnieniach wiary. 72 Zwoany przez cesarza Marcjana sobr doprowadzi do daleko posunitego pojednania zwanionych stron chrystologicznego sporu Kocioa pierwotnego. Sobr Chacedoski odrzuci monofizytyzm Eutychesa, archimandryty Konstantynopola, ustalajc klasyczn nauk chrystologiczn Kocioa. Gosi ona, e w Jezusie Chrystusie nastpio jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne zjednoczenie dwch doskonaych natur (physis) - Boskiej i ludzkiej moc jednej Osoby (hipostasis). Tjednoczc Osob jest druga Osoba Trjcy witej - Boski Logos. Tak wic w Jezusie Chrystusie nie ma osoby ludzkiej, a tylko Osoba Boa. Natura ludzka jest jednak pena i doskonaa, nie ulega pomniejszeniu czy pomieszaniu z natur Bosk. Doktryna ta nosi w historii dogmatw nazw nauki o unii hipostatycznej. Stanowi ona przykad mdrze pojtej ekumenii. Ojcowie Soboru Chalcedoskiego, konstruujc definicj o dwch naturach i jednej Osobie w Jezusie Chrystusie, umiejtnie poczyli cenne i prawowierne elementy nauki chrzecijaskiej, zawarte w pogldach stron ze sob zwanionych. Cho najwicej zaczerpnli z Tomus ad Flavianum papiea w. Leona Wielkiego, to wywaenie elementw doktryny sprawio, e w pierwotnym Kociele zakoczyy si zasadniczo spory chrystologiczne. Pozostanie jeszcze do ustalenia nauka o dwch wolach i dwch dziaaniach w Jezusie Chrystusie. Problem ten zdefiniuje III Sobr Konstantynopolitaski (681). Na przykadzie chalcedoskiej definicji soborowej wida, e miejsce chrystologii funkcjonalnej, opartej bardziej na historii zbawienia, zajmuje spekulacja teologiczna i bdca jej owocem chrystologia esencjalna, ktr interesuje raczej kwestia ontologicznej konstrukcji " Jezusa Chrystusa. Naturaln konsekwencj tego procesu jest rwnie zanik kontekstu trynitarnego, obecnego we wczeniejszej teologii i chrystologii. Te braki uzupeni dopiero odnowa teologii katolickiej, nastpujca gwnie w XX wieku i w kontekcie II Soboru Watykaskiego. Dwie natury w Chrystusie 88 (Wstp do definicji. Nastpuje w nawizaniu do obydwu wyzna z Nicei i Konstantynopola:) Wystarczyoby wic do penego wyznania i umocnienia prawdziwej wiary to mdre i zbawcze wyznanie aski Boej; jego bowiem nauka o Ojcu i Synu, i Duchu witym jest doskonaa i przedstawia tym, ktrzy przyjmuj z wiar, Wcielenie Pana. Lecz skoro usiujcy odrzuci ogoszenie prawdy z powodu wasnych herezji puszczali w wiat puste pojcia: jedni

odmawiali Dziewicy wyraenia Bogarodzica", drudzy wprowadzali zmieszanie i pomieszanie, wyobraajc sobie w swej gupocie, e jest jedna natura ciaa i Bstwa, i opowiadajc rzeczy 73 nieprawdopodobne, e Boska natura Jednorodzonego jest podlega cierpieniom przez zmieszanie, dlatego zgromadzony obecnie wity, wielki i powszechny Sobr, chcc im uniemoliwi wszelkie krtactwo przeciw prawdzie i uczc nienaruszonego od pocztku goszenia, postanowi, eby pozostaa przede wszystkim nietknita wiara 318 witych Ojcw. Potwierdza to - co dotyczy take walczcych z Duchem witym (pneumatologw) jaki czas pniej nauka o istocie Ducha ogoszona Ojcom zgromadzonym ze 150 miast w miecie cesarskim, ktr oni uczynili znan wszystkim nie po to, aby jeszcze co bdnego wprowadzi do wczeniejszych nauk, lecz aby ich pogld o Duchu witym przeciwstawi tym, ktrzy usiowali odrzuci Jego panowanie, aby wyjani przez wiadectwa z Pisma; co jednak dotyczy tych, ktrzy usiowali zniszczy tajemnic zbawienia, nie wstydzc si przemyca, e narodzony ze witej Dziewicy Maryi jest samym tylko czowiekiem, to uznao za suszne listy synodalne bogosawionego Cyryla, byego pasterza Kocioa w Aleksandrii, do Nestoriusza i biskupw wschodnich, jako argument na odrzucenie pogldu obkanego Nestoriusza [...] do nich doczono z dobrego powodu take list zwierzchnika wielkiego i dawnego Rzymu, przebogosawionego i bardzo witego arcybiskupa Leona, w ktrym napisa on do arcybiskupa Flawiana w celu obalenia bdnego pogldu Eutychesa, poniewa zgadza si z wyznaniem wielkiego Piotra i przedstawia wspln podpor przeciw bdnowiercom dla umocnienia prawdziwych nauk. Stawia si bowiem to przeciw tym, ktrzy usiuj rozerwa tajemnice zbawienia na dwoisto synw, wnioskuje si o tych, ktrzy odwaaj si twierdzi, e Bstwo Jednorodzonego jest podlege cierpieniu, ze zgromadzenia kapanw stawia si opr tym, ktrzy wymylaj w dwch naturach Chrystusa pomieszanie i zmieszanie, wygania si tych, ktrzy w swym obdzie twierdz, e przyjta przez Niego z nas posta sugi jest niebiaska albo naley do jakiej innej natury, i nakada si na anatem na tych, ktrzy opowiadaj banie o dwch naturach Pana przed zjednoczeniem i wymylaj jedn po zjednoczeniu. 89 (Definicja). Idc wic za witymi Ojcami, wszyscy jednomylnie uczymy, eby wyznawa naszego Pana Jezusa Chrystusa jako jednego i tego samego Syna: ten sam jest doskonay w Bstwie i ten sam doskonay w czowieczestwie; ten sam jest prawdziwie Bogiem i prawdziwie czowiekiem [zoonym] z rozsdnej duszy i ciaa; ten sam wedug Bstwa jest wspistotny Ojcu i ten sam wedug czowieczestwa, pod kadym wzgldem podobny do nas, z wyjtkiem grzechu (por. Hbr 4, 15); ten sam z jednej strony wedug Bstwa zosta zrodzony przed wiekami z Ojca, ten sam z drugiej strony wedug czowieczestwa w ostatnich dniach ze 74 wzgldu na nas i dla naszego zbawienia narodzi si z Maryi, Dziewicy (i) Bogarodzicy. Jeden i ten sam jest Chrystus, jednorodzony Syn i Pan w dwch naturach bez zmieszania, niezmienny, nie podzielony i jest poznawany jako niepodzielny, przy czym nie jest podniesiona rnica natur z powodu zjednoczenia, a raczej pozostaje zauwaona waciwo kadej z dwch natur i jednoczy si w jednej osobie i w jednej hipostazie; jednorodzony Syn, Bg, Sowo, Pan Jezus Chrystus, nie podzielony albo rozdzielony w dwch osobach, lecz

jeden jest i ten sam, jak to wczeniej pouczyli nas Prorocy i sam Chrystus i zostao nam przekazane wyznanie Ojcw. (Sankcja). Poniewa zostao to przedstawione przez nas dokadnie pod kadym wzgldem i sumiennie, wity i powszechny Sobr postanowi, eby nikt nikomu nie wykada innej wiary, ani wic nie podpisywa, ani nie ukada, ani inaczej nie myla, ani nie uczy inaczej. 30. LIST ANASTAZEGO II EXORDIUM PONTIFICATUS MEI DO CESARZA ANASTAZJUSZA I, 498 r. Wano sakramentw udzielonych przez schizmatykw 90 (Rozdz. 7). Wedug zwyczaju Kocioa katolickiego niech pozna Twoja Cesarska Mo, e nikogo z tych, ktrych odrzuci Akacjusz albo ktrych wywici na kapanw czy lewitw wedug kanonw, z powodu imienia Akacjusza nie dotyka aden udzia w uszczerbku, moc ktrego udzielona przez niesprawiedliwego aska sakramentu wydawaaby si moe mniej silna. Bo take chrzest [...] kiedy zosta udzielony czy przez cudzoonika albo przez zodzieja, dochodzi bez uszczerbku do przyjmujcego dar, poniewa w gos, ktry zabrzmia przez gobic, wyklucza wszelk zmaz ludzkiego splamienia, [w gos] dziki ktremu zostaje wyjanione i powiedziane: To jest ten, ktry chrzci" (k 3, 16). Jeli bowiem promienie tego widzialnego soca, chocia przechodz przez bardzo mierdzce miejsca, nie zostaj splamione adnym splamieniem zetknicia si, o wiele bardziej sia owego [Soca], ktre stworzyo to widzialne [soce], nie jest ograniczona adne niegodziwoci szafarza. (Rozdz. 9 i 8). Dlatego wic i ten [...] zaszkodzi tylko sobie, kiedy udziela dobra w zy sposb, nienaruszalny bowiem sakrament, ktry zo75 sta udzielony przez owego (szafarza), dla innych zachowa doskonao swej mocy. 31. LIST ANASTAZEGO II BONUM ATQUEIUCUNDUM DO BISKUPW GALII, 498 r. Pochodzenie dusz i grzech pierworodny 91 (Rozdz. 1 2). [Niektrzy heretycy twierdz], e rodzice, jak z wydzielenia materialnego przekazuj rodzajowi ludzkiemu ciaa, tak rwnie udzielaj ducha duszy ywotnej [...] Jak wic sdz oni ze zbyt cielesnym rozumieniem przeciw Boskiej wypowiedzi, e dusza, stworzona na obraz Boga przez zmieszanie zostaje przez ludzi dalej rozpowszechniana i wszczepiana, chocia przecie przez Owego, ktry uczyni to tak od pocztku, samo dziaanie i dzi nie ustaje, jak sam powiedzia: Ojciec mj dziaa a do tej chwili i Ja dziaam" (por. J 5, 17) [...] ( 5). Poniewa powinni rozumie take i to, co jest napisane: Ten, co yje wiecznie, stworzy wszystko bez wyjtku" (Syr 18, 1). Jeli wic, zanim Pismo przez poszczeglne rodzaje i we wszystkich poszczeglnych stworzeniach wprowadzio porzdek i ukad, w zarodku", co nie moe by zaprzeczone, i przyczynowo dziaa w dziele, ktre rozciga si na stworzenie jednoczenie wszystkiego, od czego po jego skoczeniu odpocz dnia sidmego, teraz za dziaa widzialnie w dziele, ktre rozciga si a dotd na bieg czasu" (Augustyn, De Genesi ad litteram VI 4, n. 5: CSEL 28/1, 175; PL 34, 341): powinni wic zgadza si ze

zdrow nauk, e dusze wprowadza Ten, ktry powouje do istnienia to, co nie istnieje" (por. Rz4, 17). (Rozdz. 4 13). Tak dalece moe sdz, e mwili pobonie i dobrze, tak e susznie mwili, i dusze byyby przekazywane przez rodzicw, poniewa s one wpltane w grzechy, powinno to by od nich rozdzielone mdrym rozdzieleniem, poniewa nie moe by przekazane przez owych nic innego ni to, co przez ich z zuchwao zostao popenione, tzn. wina i kara za grzech, ktry otrzymao potomstwo przez przeniesienie i wyranie pokazuje, e rodz si ludzie zepsuci i uomni. W tym samym tylko Bg, jak jasno wida, nie ma w ogle adnego udziau, ktry przez strach przed mierci zatrzyma ich od tego, aby nie wpadli w t zgubn klsk i to im przedtem zapowiedzia. Dlatego przez przeniesienie, ktre zostaje przekazane przez rodzicw, ukazuje si wyraanie i okazuje si od pocztku a do koca, co Bg nie tylko zdziaa, lecz take dziaa. 76 32. II SYNOD W ORANGE, 529 r. Dziea Faustiisa z Riez wywoay niepokj w caym wczesnym Kociele. Ok. 496 r. papie Gelazy zada od biskupa Marsylii Honorata i od kapana Gennadiusza wyranego wyznania wiary. Bowiem w dzieach tego ostatniego znalazy si sformuowania wiadczce o sympatyzowaniu z pogldami semipelagian. Traktat Faustusa o asce dosta si w rce mnichw scytyjskich w Konstantynopolu, wywoujc wrd nich niemae zgorszenie, ktremu dali oni wyraz w licie do legatw papiea Hormizdasa, pochwalajcego ostatnie dziea w. Augustyna. w. Cezary, biskup Arles od503 r, by przedtem mnichem w Lery nie, lecz zachowa szacunek do nauki w. Augustyna. Zacz wic zwalcza nauk Faustusa z Riez. Synod lokalny w Walencji nakaza mu szacunek do tradycji galijskiej w. Jana Kasjana i w. Faustusa ". Wwczas Cezary zwrci si do papiea Feliksa IV z prob o wyjanienie nauki katolickiej w tej sprawie. Od papiea otrzyma on odpowied w 25 punktach. Opatrzywszy je wstpem i wyznaniem wiary, ogosi je na zjedzie biskupw w Orange (3 lipca 529). Kanony 9 i 11-25 zostay zaczerpnite z dziea Sententiae ex operibus Sti Augustini delibatae Prospera z Akwitanii. Pierwsze 8 kanonw powtarza Capitula Sti Augustini, przypominajce Libellus Fidei mnichw scytyjskich. Zbiorowi kanonw przywiecaj dwie myli gwne: inicjatywa zbawienia pochodzi od Boga oraz: bez aski czowiek nie jest w stanie dokona nic wartociowego dla zbawienia. Przykady wiary, ktra nie jest skutkiem dziaania na mocy natury, lecz dzieem Boga w nas, a wic z powoaniem si na Korneliusza, dobrego otra i Zacheusza, stanowi celowe nawizanie do postaci opisywanych w dzieach semipelagian Kasjana i Faustusa. Wyznanie wiary, bdce dzieem synodu w Orange, zatwierdzi papie Bonifacy II. Kanony pochodzce z Rzymu nie wymagay ponownej aprobacji. Tradycja traktowaa ustalenia synodu w Orange na rwni z soborami powszechnymi. Na Soborze Trydenckim wysunito nawet specjalny projekt jego aprobaty. Ojcowie synodu w Orange z umiarkowan dyskrecj odnieli si do spornych punktw nauki w. Augustyna, przyczyniajc si porednio do jej triumfu w Kociele powszechnym. a) Przedmowa 92 [...] Doszo do nas, e s tacy, ktrzy w swej naiwnoci chc myle o asce i wolnej woli mniej ostronie i nie wedug zasady wiary katolickiej.

77 Std wydao si to nam suszne i rozsdne - zgodnie z upomnieniem i poleceniem Stolicy Apostolskiej - kilka rozdziaw, przesanych nam przez Stolic Apostolsk, ktre zostay zebrane przez dawnych Ojcw z ksig Pism witych, poda do przestrzegania przez wszystkich i do koniecznego podpisania naszymi wasnymi rkami w tym celu, aby pouczy tych, ktrzy myl inaczej ni naley [...] b) Kanony Grzech pierworodny 93 Kan. 1. Jeli kto mwi, e czowiek przez obraz wykroczenia Adama, nie cakowicie, tj. wedug ciaa i duszy, zosta zmieniony na gorsze" (Augustyn, De nuptiis et concupiscentia, II 34, n. 57, CSEL 42, 315; PL 44, 471), lecz wierzy, e wolno duszy trwa dalej i tylko ciao jest podlege zepsuciu, ten, zwiedziony bdem Pelagiusza, sprzeciwia si Pismu, ktre mwi: Umrze tylko ta osoba, ktra grzeszy" (Ez 18, 20); i: Czy nie wiecie, e jeli wydajecie samych siebie jako niewolnikw na posuszestwo, jestecie niewolnikami tego, komu jestecie posuszni?" (Rz 6, 16); i: Komu bowiem kto uleg, temu te suy jako niewolnik" (por. 2 P2,19). 94 Kan. 2. Jeli kto twierdzi, e wykroczenie Adama zaszkodzio tylko jemu samemu, a nie take jego potomstwu, albo zapewnia, e tylko mier ciaa, ktra jest kar za grzech, nie za i grzech, ktry jest mierci duszy, przez jednego czowieka przeszed na cay rodzaj ludzki, to bdzie przypisywa Bogu niesprawiedliwo, poniewa sprzeciwia si Apostoowi, ktry mwi: Przez jednego czowieka grzech wszed do wiata, a przez grzech mier, i w ten sposb mier przesza na wszystkich ludzi, poniewa w nim wszyscy zgrzeszyli" (por. Rz 5, 12). 95 Kan. 3. Jeli kto mwi, e aska Boa moe by udzielona dziki baganiu ludzkiemu, a nie sama aska powoduje, aby przez nas bya wzywana, ten sprzeciwia si prorokowi Izajaszowi albo Apostoowi, ktry mwi to samo: Daem si znale tym, ktrzy Mnie szukali, objawiem si tym, ktrzy o Mnie nie pytali" (Rz 10, 20; por. Iz 65, 1). 96 Kan. 4. Jeli kto twierdzi, e Bg czeka na nasz wol, abymy te chcieli by oczyszczeni z grzechu, nie wyznaje za, e dzieje si to przez wlanie i dziaanie na nas Ducha witego, ten sprzeciwia si samemu Duchowi witemu, ktry mwi przez Salomona: Wola jest przygotowana przez Pana" (Prz 8, 35 - wg LXX), i Apostoa, ktry oznajmia dla naszego 78 dobra: Bg jest w nas sprawc i chcenia, i dziaania zgodnie z (Jego) wol" (Flp2, 13). 97 Kan. 5. Jeli kto mwi, e jak wzrost, tak i pocztek wiary i sama ch wierzenia - dziki ktrej wierzymy w Tego, ktry usprawiedliwia grzesznika, i dochodzimy do odrodzenia chrztu witego - dzieje si nie przez dar aski, tj. przez tchnienie Ducha witego, ktre

kieruje nasz wol od niewiary do wiary, od bezbonoci do pobonoci, lecz z natury w nas, ten okazuje si przeciwnikiem apostolskich nauk, poniewa wity Pawe mwi: Mamy ufno, e Ten, ktry zapocztkowa w was dobre dzieo, dokoczy go do dnia Chrystusa Jezusa" (por. Flp 1, 6); i owo [sowo]: Wam dane jest dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzy, ale i dla Niego cierpie" (por. Flp 1, 29); i: ask bowiem jestecie zbawieni przez wiar. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga" (por. Ef 2, 8). Ci bowiem, ktrzy mwi, e wiara, dziki ktrej wierzymy w Boga, jest naturalna, twierdz e wszyscy ci, ktrzy nie nale do Kocioa Chrystusowego, s poniekd wierzcymi. 98 Kan. 6. Jeli kto mwi, e kiedy - bez aski Boej - wierzymy, chcemy, pragniemy, usiujemy, trudzimy si, modlimy, czuwamy, staramy si, prosimy, szukamy i pukamy, jest nam udzielane miosierdzie Boe, nie wyznaje za, e dzieje si w nas przez wlanie i tchnienie Ducha witego to, abymy wierzyli, chcieli albo mogli czyni to wszystko, jak naley; jeeli kto docza albo do pokory, albo do posuszestwa pomoc aski i nie zgadza si, e dar samej aski jest na to, abymy byli posuszni i pokorni - sprzeciwia si Apostoowi, ktry mwi: C, masz, czego by nie otrzyma?" (1 Kor 4, 7); i: Za ask Boga jestem tym, czym jestem" (1 Kor 15, 10). 99 Kan. 7. Jeli kto twierdzi, e przez si natury i bez owiecenia, i tchnienia Ducha witego - ktry wszystkim udziela radoci, aby zgodzi si i uwierzy prawdzie - mona pomyle, jak naley, co dobrego, co dotyczy zbawienia w yciu wiecznym, albo wybra, albo zgodzi si na zbawienne goszenie, tj. goszenie Ewangelii, ten zostaje zwiedziony heretyckim duchem i nie rozumie gosu Boga, ktry w Ewangelii mwi: Beze Mnie nic nie moecie uczyni" (J 15, 5) i owo [sowo] Apostoa: Nie dlatego, ebymy uwaali, i jestemy w stanie pomyle co sami z siebie, lecz wiemy, e ta mono nasza jest z Boga" (2 Kor 3, 5). 100 Kan. 8. Jeli kto twierdzi, e do aski chrztu jedni mog doj dziki miosierdziu, inni za przez woln wol, ktra - jak wiadomo - zostaa zepsuta u wszystkich, ktrzy narodzili si od czasu wykroczenia pierwszego czowieka, ten okazuje si obcy prawdziwej wierze. Twierdzi bowiem, e wolna wola nie u wszystkich zostaa osabiona przez grzech pierwszego 79 czowieka, albo przynajmniej uwaa, e tylko tak zostaa uszkodzona, i jednak niektrzy bez objawienia Boego sami przez si s zdolni osign tajemnic wiecznego zbawienia. Jak to jest przeciwne, potwierdza sam Pan, ktry zapewnia, e nie niektrzy, lecz nikt nie moe przyj do Niego, jeeli go nie pocignie Ojciec (por. J 6, 44), jak mwi i Piotrowi: Bogosawiony jeste, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiy ci tego ciao i krew, lecz Ojciec mj, ktry jest w niebie" (Mt 16, 17); i Aposto: Nikt nie moe powiedzie bez pomocy Ducha witego Panem jest Jezus" (por. 1 Kor 12, 3). 101 Kan. 9. Pomoc Boa. Darem Boym jest take, kiedy mylimy dobrze i powstrzymujemy nasze stopy od faszu i niesprawiedliwoci; ile razy bowiem czynimy dobro, Bg dziaa w nas i z nami, abymy dziaali" (por. Augustyn, De gratia Christi et de peccato originali 25, n. 26, n. 27: CSEL 42, 145-148; PL 44, 373).

102 Kan. 10. Pomoc Boa. O pomoc Bo naley zawsze baga take dla odrodzonych i uzdrowionych, aby mogli doj do dobrego koca i wytrwa w dobrym dziele" (por. Augustyn, De gratia Christi et de peccato originali 25, n. 26, n. 27: CSEL 42, 145-148; PL 44, 373 n.). 103 Kan. 11. Obowizywanie lubw. Nikt nie mgby lubowa dobrze czegokolwiek Panu, czego nie otrzymaby od Niego" (por. Augustyn, De civi-tate Dei XVII 4, 7: CSEL 40/11, 216: PL 41, 530), jak czyta si: Co z rki Twojej mamy, dajemy Tobie" (1 Krn 29, 14). 104 Kan. 12. Jakich nas Bg miuje. Bg kocha nas takich, jakimi bdziemy z Jego daru, nie jakimi jestemy z naszej zasugi" (por. Augustyn, De civi-tate Dei XVII 4, 7: CSEL 40/11, 216; PL 41, 530). 105 Kan. 13. O naprawieniu wolnej woli. Wolna wola, osabiona w pierwszym czowieku, moe by naprawiona tylko przez chrzest; to, co zostao utracone, moe by przywrcone tylko przez Tego, kto da. Dlatego Prawda mwi: Jeeli Syn was wyzwoli, wwczas bdziecie rzeczywicie wolni" (J 8, 36) (por. Augustyn, De civitate Dei XIV 11,1: CSEL 40/11, 28; PL 41,418). 106 Kan. 14. aden nieszcznik nie zostaje uwolniony z jakiegokolwiek nieszczcia, jeli nie wyprzedzi go miosierdzie Boe" (por. Augustyn, 80 De civitate Dei XVII 4, 7: CSEL 40/11, 216; PL 41, 530), jak mwi Psalmista: Niech rycho przyjdzie ku nam miosierdzie Twoje, Panie" (Ps 78, 8) i owo [sowo]: Mj Bg, Jego miosierdzie, wyjdzie mi naprzeciw" (Ps 58, 11). 107 Kan. 15. Przez to, co Bg utworzy, zmieni si Adam, lecz na gorsze przez swoj nieprawo. Przez to, co zdziaaa nieprawo, zmieni si wierzcy, lecz na lepsze przez ask Bo. Owa wic zmiana bya udziaem pierwszego grzesznika, ta wedug Psalmisty jest odwrceniem si prawicy Najwyzszego" (por. Ps 76, 11) (por. Augustyn De civitate Dei XIV 11, 1: CSEL 40/11, 216; PL 41,530). 108 Kan. 16. Niech nikt nie chlubi si z tego, co zdaje si mie, jakby tego nie otrzyma, albo niech nie sdzi, e otrzyma, poniewa litera ukazaa z zewntrz, eby zostao przeczytane, albo zabrzmiaa, eby zostao usyszane. Jak bowiem Aposto mwi: Jezeli za usprawiedliwienie dokonuje si przez Prawo, to Chrystus umar na darmo (Gal 2,21); wstapiwszy na wysoko, wzi do niewoli jecw, rozda ludziom dary (por. Ef 4, 8; por. Ps 67, 19). Std ma, ktokolwiek take zawsze ma; kady za, kto twierdzi, e nie ma std, nie tylko nie ma zgodnie z prawd, lecz take, zabior mu nawet to, co ma" (Mt 25, 29) (por. Augustyn, De Spiritu et littera 29, n. 50: CSEL 60, 205; PL 44, 231).

109 Kan. 17. Mstwo chrzecijaskie. Mstwo pogan sprawia wiatowa dza, mstwo za chrzecijan mio Boa, ktra jest rozlana w naszych sercach nie przez woln wol, ktra od nas pochodzi, lecz przez Ducha witego, ktry zosta nam dany (Rz 5, 5) (por. Augustyn, Contra secundum Iuliani responsionem imperfectum opus I 83: PL 45, 1104). 110 Kan. 18. aska nie jest wyprzedzana przez adne zasugi. Za dobre uczynki, jeli s speniane, naley si nagroda; lecz aska, ktra si nie naley, poprzedza je, aby byy speniane (por. Augustyn, Contra secundam Iuliani responsionem imperfectum opus I 133: PL 45, 1133). 111 Kan. 19. Nikt nie moe by zbawiony, jeli si Bg nie zmiuje. Natura ludzka, choby trwaa w owej nienaruszonoci, w ktrej zostaa stworzona, w aden sposb sama, bez pomocy swojego Stworzyciela, nie zostaaby ocalona; std poniewa bez aski Boej nie moe ustrzec zbawienia, ktre otrzymaa, jake bez aski Boej moe naprawi to, co utracia? (por. Augustyn, List 186, rozdz. 11, nr 37: CSEL 57, 77; PL 33, 830). 81 112 Kan. 20. Czowiek nie moe nic dobrego bez Boga. Bg czyni w czowieku wiele dobra, ktrego nie czyni czowiek; czowiek za nie czyni dobra, ktrego nie daje Bg, aby czowiek czyni" (por. Augustyn Contra duas epistulas Pelagianorum II 9, n. 21 : CSEL 60, 482 j PL 44 586). 113 Kan. 21. Natura i aska. Jak zupenie zgodnie z prawd mwi Aposto tym, ktrzy chcieli by usprawiedliwieni w Prawie i odpadli od aski: Jeli usprawiedliwienie dokonuje si przez Prawo, to Chrystus umar na darmo" (Gal 2, 21), tak zupenie zgodnie z prawd mwi si tym, ktrzy sdz, e aska jest natur, jak zaleca i przyjmuje wiara w Chrystusa: Jeli usprawiedliwienie dokonuje si przez natur, to Chrystus umar na darmo". Ju tu bowiem byo Prawo i nie usprawiedliwiao. Dlatego Chrystus nie umar na darmo, aby z jednej strony zostao wypenione Prawo przez Tego, ktry powiedzia: Nie przyszedem znie Prawo, ale wypeni" (Mt 5, 17), a z drugiej strony, aby natura zepsuta przez Adama zostaa naprawiona przez Tego, ktry powiedzia, e przyszed odszuka i zbawi to, co zgino" (k 19, 10) (por. Augustyn, De gratia et libero arbitrio 13, n. 25: PL 44, 896). 114 Kan. 22. O tym, co jest wasnoci ludzi. Kady ma ze swego tylko kamstwo i grzech. Jeli za czowiek ma co z prawdy i sprawiedliwoci, pochodzi to z owego rda, ktrego powinnimy pragn na tej pustyni, abymy zroszeni kilkoma kroplami z niego, nie ustali w drodze" (por. Augustyn, In evangelium Iohannis, tract. 5, 1: CCL 36 (1954) 40; PL 35, 1414). 115 Kan. 23. Wola Boga i czowieka. Ludzie czyni swoj wol, nie wol Boga, kiedy czyni to, co nie podoba si Bogu, kiedy za czyni to, czego chc, aby suy woli Boej, chocia chcc tego, co czyni, wola naley jednak do tego, przez co zostaje przygotowana i nakazana,

czego chc" (por. Augustyn, In evangelium Iohannis, tract. 19, 19: CCL 36 (1954) 202; PL 35, 1555). 116 Kan. 24. Latorole i krzew winny. Jak s latorole na krzewie winnym, eby nie przynosiy niczego winnemu krzewowi, lecz z niego otrzymyway, z niego yy, tak oczywicie krzew winny jest w latorolach, aby dostarcza im yciodajnego pokarmu, a od nich nie bra. I dlatego take jedno i drugie pomaga uczniom, nie Chrystusowi, zarwno mie Chrystusa pozostajcego w sobie, jak rwnie pozostawa w Chrystusie. Po odciciu bowiem latoroli moe inna wyrosn z ywego korzenia; a ktra 82 za zostaa odcita, nie moe y bez korzenia" (por. J 15, 5-8) (por. Augustyn, In evangelium lohannis, tract. 8, 1: CCL 36, 530; PL 35, 1841). 117 Kan. 25. Mio, dziki ktrej miujemy Boga. Miowa Boga jest cakowicie darem Boga. On sam, ktry miuje niemiowany, da, aby by miowany. Chocia si nie podobamy, zostalimy ukochani, aby w nas stao si, dlaczego si podobamy. Mio bowiem rozla w naszych sercach Duch (Rz 5, 5) Ojca i Syna, ktrego kochamy z Ojcem i Synem" (por. Augustyn, In evangelium lohannis, tract. 102, 5: CCL 36, 597; PL 35, 1898). c) Zakoczenie, w ujciu biskupa Cezarego z Arles aska, wspdziaanie ludzkie i przeznaczenie 118 I tak wedug napisanych wyej zda Pism witych albo okrele dawnych Ojcw za ask Bo powinnimy to gosi i wierzy, e przez grzech pierwszego czowieka wolna wola zostaa tak zgnbiona i osabiona, e nikt potem albo nie moe miowa Boga jak naley, albo wierzy w Boga, albo dziaa ze wzgldu na Boga, co jest dobre, jeli go nie uprzedzi aska Boego miosierdzia. Std sprawiedliwemu Ablowi, Noemu, Abrahamowi, Izaakowi, Jakubowi i caemu tumowi dawnych witych zostaa udzielona, tak wierzymy, owa wspaniaa wiara, ktr w ich pochwale sawi Aposto Pawe (Hbr 11), nie przez dobro natury, ktre wczeniej zostao dane w Adamie, lecz przez ask Bo. Ta aska - tak wiemy i zarazem wierzymy - take po przyjciu Pana jest udzielana wszystkim, ktrzy pragn by ochrzczeni, nie polega na wolnej woli, lecz jest udzielana hojnie przez Chrystusa, zgodnie z owym czsto ju przytaczanym (sowem), ktre gosi Aposto Pawe: Wam bowiem z aski dane jest dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzy, ale i dla Niego cierpie" (Flp 1, 29); i owo [sowo]: Bg, ktry zapocztkowa w was dobre dzieo, dokoczy go do dnia naszego Pana" (Flp 1, 6); i owo: ask jestecie zbawieni przez wiar. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga" (Ef 2, 8); i to, co o samym sobie mwi Aposto: Doznaem od Pana miosierdzia, abym by wierny" (1 Kor 7, 25; 1 Tm 1 , 13); nie powiedzia: poniewa byem", lecz: abym by". I owo [sowo]: C masz, czego by nie otrzyma?" (1 Kor 4, 7). I owo [sowo]: Kade dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonay zstpuj z gry, od Ojca wiate" (Jk 1, 17). I owo [sowo]: Czowiek nie moe otrzyma niczego, co by mu nie byo dane z nieba" (J 3, 27). Niezliczone s wiadectwa Pism witych, ktre mona przytoczy na dowd aski, lecz w trosce o krt83

ko, zostay pominite, poniewa komu nie wystarczaj nieliczne, nie bd mu wystarczay rzeczywicie take liczne. Wedug wiary katolickiej wierzymy take w to, e po przyjciu przez chrzest aski wszyscy ochrzczeni, z pomoc i ze wspdziaaniem Chrystusa, mog i powinni wypeni to, co odnosi si do zbawienia duszy, jeli zechc wiernie si trudzi. Nie tylko za nie wierzymy, e niektrzy moc Bo s przeznaczeni do za, lecz take jeli s tacy, ktrzy chc wierzy w tyle za, z caym obrzydzeniem mwimy im: anatema! Dla naszego zbawienia wyznajemy i wierzymy take w to, e w kadym dobrym dziele nie my zaczynamy i pniej doznajemy pomocy przez miosierdzie Boga, lecz On sam bez adnych uprzednich dobrych zasug tchnie i wiar, i mio do siebie, abymy wiernie szukali i sakramentu chrztu, i po chrzcie mogli wypeni z Jego pomoc to, co Mu si podoba. Std trzeba cakiem widocznie wierzy, e godna podziwu wiara i owego otra, ktrego Pan odwoa do ojczyzny w raju (k 23, 43), i setnika Korneliusza, do ktrego zosta posany anio Paski (Dz 10, 3), i Zacheusza zasuya sobie przyj samego Pana (k 19, 6), nie bya z natury, lecz bya dana przez hojno aski Boej. 33. LIST JANA II OLIM QUIDEM DO SENATORW KONSTANTYNOPOLA, 534 r. Niektrzy mnisi scytyjscy pod wodz Maksencjusza byo zwolennikami formuy Jeden z Trjcy witej cierpia". Ta formua moga by rozumiana jako forma sympatyzowania z tryshagionem monofizyty Piotra Fullo, ktry liturgiczne wezwanie wity Bg, wity Mocny, wity Niemiertelny " odnosi nie tylko do Chrystusa, lecz do caej Trjcy witej, tak, e wprowadzony ok. 435 r. dodatek ktry za nas zosta ukrzyowany " wykada w duchu teopaschizmu (tj. nauki o cierpieniu Boga). Aby uwolni si od tego podejrzenia, mnisi zwrcili si do papiea Hormizdasa. Nie wydal on wprawdzie adnego ostatecznego wyroku, lecz jedynie napomnia ich, by zadowolili si chrystologi Soboru Chalcedoskiego i Tomus ad Flavianum w. papiea Leona Wielkiego. Pniej cesarz Justynian wzi ich w obron przed akoimetami, konstantynopolskimi mnichami i sprawi, e papie Jan II zatwierdzi wyznanie wiary Scytw i odrzuci nauk akoimetw. Formua ta moe zosta przyjta, jeli uwzgldni si wsporzekanie przymiotw (communicatio idiomatum). W swoim licie, skierowanym do senatorw Konstantynopola, papie odpowiada na trzy pytania, postawione mu listownie przez cesarza Justyniana. 84 Wsporzekanie przymiotw (communicatio idiomatum) 119 [Cesarz Justynian] udzieli informacji, e powstay spory w trzech nastpujcych pytaniach: (I) Czy nasz Chrystus i Bg moe by nazwany Jednym z Trjcy", tzn. jedn wit osob z trzech osb Trjcy witej? (II) Czy Chrystus Bg, ktry wedug swojego Bstwa jest nie podlegajcym cierpieniu, cierpia w ciele? (III) Czy Maryja zawsze Dziewica waci wie i prawdziwie powinna by nazywana Matk naszego Pana (i) Boga Chrystusa? (Przysowie Jeden z Trjcy cierpia"). e Chrystus mianowicie jest jednym z Trjcy witej, tj. jedn wit osob albo substancj - ktr Grecy nazywaj hipostaz- pokazujemy oczywicie na nastpujcych przykadach (przytoczone s m.in. Rdz 3, 22; 1 Kor 8, 6; Nicejskie wyznanie wiary).

(Chrystus jako Bg, ktry cierpia w ciele"). To, e jednak Bg cierpia w ciele, chcemy mimo to wzmocni przez nastpujce przykady (Pwt 28,66;J 14,6; M13,8;Dz3,15; 20,28; 1 Kor 2, 8; Cyryl Aleksandryjski, Anatematyzm 12; Leon I, Tom do Flawiana itd.). (Tytu Matka Boga"). Susznie za uczymy, e chwalebna (i) wita zawsze Dziewica waciwie i prawdziwie jest wyznawana przez ludzi katolickich Bogarodzic i Matk wcielonego z Niej Sowa Boego. Waciwie bowiem i prawdziwie ten sam Wcielony w czasach ostatecznych raczy narodzi si ze witej i chwalebnej Dziewicy Matki. Dlatego wic, poniewa Syn Boy waciwie i prawdziwie z Niej si wcieli i narodzi, dlatego wyznajemy, e waciwie i prawdziwie jest Matk wcielonego z Niej i narodzonego Boga, i aby nie wierzono, e Pan Jezus przyj nazw Boga przez cze lub ask, jak myli niedorzeczny Nestoriusz; prawdziwie" za dlatego, aby nie wierzono, e w wyobraeniu albo w jaki sposb przyj nieprawdziwe ciao z Dziewicy, jak twierdzi bezbony Eutyches. Streszczenie chrystologii 120 Jasno zostao tu przedstawione [...] czego spodziewa si cesarz, za czym idzie i co ma we czci Koci Rzymski, e mianowicie Chrystus nasz Pan jest, jak czsto mwilimy, jednym z Trjcy witej, majcym by poznanym z dwch natur, tj. doskonaym w Bstwie i czowieczestwie, nie istniejcym przedtem w ciele i pniej zjednoczonym ze Sowem, lecz w Bogu, Sowie, sam przyj swj pocztek do zaistnienia. Dlatego bowiem, poniewa ciao Sowa przyjo swj pocztek przy zachowaniu 85 waciwoci i prawdy obydwu natur, tj. Bstwa i czowieczestwa, wyznajemy po katolicku Syna Boego Jezusa Chrystusa, usunwszy odtd wszelk zmian lub pomieszanie. Wyznajemy bowiem w Nim tylko natury, kiedy rnic Bstwa ani nie wyznajemy dwiema osobami w Chrystusie, ani nie wyznajemy przez to, e mwimy o dwch naturach tak, e zdajemy si rozdziela jedno, i to, co jest dalekie, jest czterokrotnoci, nie Trjc, jak sdzi obkany Nestoriusz, ani nie mieszamy tyche poczonych natur, kiedy wyznajemy jedn osob Chrystusa, jak wierzy bezbony Eutyches. Jak za Koci Rzymski a dotd przyj i czci Tom papiea Leona i wszystkie Listy oraz cztery sobory: Nicejski, Konstantynopolitaski, I Efeski i Chalcedoski, tak i my idziemy za nimi, trzymamy si ich i zachowujemy. 34. EDYKT CESARZA JUSTYNIANA DO PATRIARCHY KONSTANTYNOPOLA, MENASA, OGOSZONY NA SYNODZIE W KONSTANTYNOPOLU, 543 r. Cesarz Justynian, ktry uznawa si za teologa na tronie, w oparciu o dzieo Peri archon (De principiis) sformuowa przeciwko mnichom jerozolimskim, rozprzestrzeniajcym nauki Orygenesa, midzy innymi dziewi poniszych anatematyzmw, ktrymi zakoczy swoje dzieo Adver-sus Origenem Liber wzgldnie Dictum. Anatematyzmy Justyniana zostay proklamowane w 543 r. na synodzie w Konstantynopolu. Papie Wigiliusz zda sieje zatwierdzi z okazji swojego pobytu w Konstantynopolu (547--555), jak wspomina o tym marginalnie Kasjodor w swoim dziele De insti-tutionibus divinarum litterarum. Poza tym wspomnianemu synodowi konstantynopolitaskiemu przypisuje si zbir innych 15 anatematyzmw. Anatematyzmy przeciwko Orygenesowi

121 1. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e dusze ludzi istniay przedtem, gdy byy dawniej duchami i witymi siami, lecz otrzymay przesyt kontemplacji Boej, zmieniy si na gorsze i dlatego ostygy w mioci Boej i za kar zostay posane do cia, ten niech bdzie oboony anatem. 122 2. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e dusza zostaa poczona z Bogiem Sowem przed wcieleniem i narodzeniem z Dziewicy, ten niech bdzie oboony anatem. 86 123 3. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e ciao naszego Pana Jezusa Chrystusa zostao utworzone najpierw w onie Dziewicy i potem dusza, ktra przecie istniaa przedtem, zostaa z nim poczona w Bogu, Sowie, ten niech bdzie oboony anatem. 124 4. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e Sowo Boga stao si podobne do wszystkich oddziaw niebieskich, kiedy to jeden Cherubin sta si podobny do Cherubinw i jeden Serafin do Serafinw, i po prostu stao si podobne do wszystkich w grze Mocy, ten niech bdzie oboony anatem. 125 5. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e przy zmartwychwstaniu ciaa ludzi zostan obudzone na ksztat kulisty, i nie wyznaje, e my zostaniemy obudzeni w prostej postawie, ten niech bdzie oboony anatem. 126 6. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e niebo, soce, ksiyc, gwiazdy i wody, ktre s wyej, s jakimi oywionymi i rozumnymi (materialnymi) siami, ten niech bdzie oboony anatem. 127 7. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e Chrystus Pan w przyszym czasie wiata zostanie ukrzyowany take za demonw, ten niech bdzie oboony anatem. 128 8. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e albo moc Boga jest ograniczona, i tak wiele utworzya, jak mona byo ogarn i pomyle, albo e stworzenia s wieczne tak samo jak Bg, ten niech bdzie oboony anatem. 129 9. Jeli kto mwi albo utrzymuje, e kara demonw i ludzi bezbonych jest czasowa i po pewnym okrelonym czasie bdzie miaa koniec, wzgldnie bdzie dane odnowienie demonw albo ludzi bezbonych, ten niech bdzie oboony anatem. 35. KANONY II SOBORU KONSTANTYNOPOLITASKIEGO, 553 r. Sobr ten zosta zwoany przez cesarza Justyniana, aby wskutek odrzucenia nauki najwaniejszych teologw szkoy antiocheskiej pozyska sympati monofizytw. Papie

Wigiliusz, usunity przemoc z Rzymu, sprzeciwia si swojemu udziaowi w soborze. W kocu uleg namowom cesarza i zatwierdzi uchway soboru listem z 8 grudnia 553 r., skierowanym do Eutychiusza, patriarchy Konstantynopola, jak rwnie w II konstytucji 87 z 23 lutego 554 r. Anatematyzmy tego soboru pochodz gwnie z II Edyktu Justyniana, napisanego w 551 r. 130 1. Jeli kto nie wyznaje jednej natury wzgldnie istoty Ojca i Syna, i Ducha witego, jednej siy i mocy, wspistotnej Trjcy, jednego Bstwa uwielbianego w trzech hipostazach wzgldnie osobach, ten niech bdzie oboony anatem. Jeden bowiem [jest] Bg i Ojciec, z ktrego [jest] wszystko, i jeden Pan Jezus Chrystus, przez ktrego [jest] wszystko, i jeden Duch wity, w ktrym [jest] wszystko. 131 2. Jeli kto nie wyznaje, e s dwa narodzenia Sowa Boego, jedno przed wiekami z Ojca, bezczasowe i bezcielesne, drugie za w ostatnich dniach, kiedy sam [Syn Boy] zstpi z niebios, przyj ciao ze witej i chwalebnej Bogarodzicy i zawsze Dziewicy Maryi i z Niej si narodzi, ten niech bdzie oboony anatem. 132 3. Jeli kto mwi, e jeden Chrystus jest Sowem Boga, ktry dziaa cuda, i drugi, ktry cierpia, albo mwi, e Bg, Sowo, jest razem z Chrystusem narodzonym z kobiety (por. Gal 4, 4), albo jest w nim jak jeden w drugim, ale nie wyznaje, e nasz Pan Jezus Chrystus, Sowo Boga, sta si ciaem i czowiekiem, [jest] jednym i tym samym, i e cuda, i cierpienia, ktre przyj dobrowolnie na siebie, nale do tego samego, ten niech bdzie oboony anatem. 133 4. Jeli kto mwi, e zjednoczenie si Boga, Sowa, z czowiekiem nastpio wedug aski albo wedug dziaania, albo wedug rwnoci czci, albo wedug posiadanej wadzy, albo przez relacj, albo przez zwizek, albo przez si, albo wedug upodobania, jak gdyby czowiek spodoba si Bogu-Sowu przez to, e dobrze i piknie o Nim sdzi - jak nierozsdnie mwi Teodor; albo [jeli kto mwi, e to zjednoczenie stao si] przez wsplno imienia, tak jak nestorianie nazywaj Boga, Sowo, Jezusa Chrystusa i oddzielnie czowieka okrelaj jako Chrystusa i Syna, i tak otwarcie mwi o dwch osobach, podczas gdy wedug jednej tylko nazwy, czci, godnoci i uwielbienia obudnie mwi o jednej osobie i jednym Chrystusie, ale nie wyznaje, e zjednoczenie Boga-Sowa z ciaem oywionym przez rozumn i roztropn dusz, nastpio przez zwizek albo w hipostazie, jak to uczyli wici Ojcowie i e dlatego [jest] jedna hipostaza tego samego, ktr jest Pan Jezus Chrystus, jeden z Trjcy witej, ten niech bdzie oboony anatem. 88 Poniewa bowiem zjednoczenie moe by rozumiane w rny sposb, to zwolennicy bezbonoci Apolinarego i Eutychesa, utrzymujc zanik czci skadowych, broni zjednoczenia przez zmieszanie. Zwolennicy za Teodora i Nestoriusza, cieszc si myl o rozdzielaniu, wprowadzaj trwae zjednoczenie. wity jednak Koci Boy odrzuca bezbono obydwu herezji i wyznaje zjednoczenie Boga-Sowa z ciaem przez zczenie, tj.

wedug hipostazy. Zjednoczenie bowiem przez zczenie nie tylko zachowuje w tajemnicy Chrystusa niezmieszane poczone czci, ale take nie przyjmuje ich rozdzielenia. 134 5. Jeli kto tak rozumie ,jedn hipostaz naszego Pana Jezusa Chrystusa" jako mogc oznacza wspistnienie wielu hipostaz, a przez to usiuje wprowadzi do tajemnicy Chrystusa dwie hipostazy, tj. dwie osoby, i o tych dwu osobach, ktre wprowadza, mwi jak o jednej osobie, gdy idzie o godno, cze i uwielbienie, jak to nierozsdnie napisali Teodor i Nestoriusz; jeli oszczerczo mwi, e wity Sobr Chalcedoski posugiwa si wyraeniem Jedna hipostaza" w tym bezbonym znaczeniu i jeli kto nie wyznaje, e Sowo Boga zczyo si z ciaem wedug hipostazy i dlatego jest jedna Jego hipostaza, czyli jedna osoba, i e tak wity Sobr Chalcedoski wyznawa jedn hipostaz naszego Pana Jezusa Chrystusa, ten niech bdzie oboony anatem. Jeli bowiem take jeden z Trjcy witej, Bg, Sowo, sta si ciaem, to przecie Trjca wita wcale nie przyja dodatku osoby, czyli hipostazy. 135 6. Jeli kto mwi, e wita, chwalebna, zawsze Dziewica Maryja jest w sensie niewaciwym, lecz nieprawdziwie Bogarodzic - jakoby urodzi si z Niej tylko czowiek, ale nie Bg, Sowo, ktre z Niej si wcielio i narodzio, to za narodzenie czowieka, jak tamci mwi, odnosi do Boga, Sowa, o ile jest zczone razem z narodzonym czowiekiem jeeli oszczerczo mwi, e wity Sobr Chalcedoski nazwa Dziewic Bogarodzic wedug bezbonego wymysu wynalezionego przez Teodora, albo jeli kto nazywa J rodzicielk czowieka lub rodzicielk Chrystusa, jak gdyby Chrystus nie by Bogiem; i nie wyznaje, e ta sama jest we waciwym znaczeniu i prawdziwie Bogarodzic, dlatego e zrodzony przed wiekami z Ojca Bg, Sowo, w ostatnich dniach z Niej sta si ciaem, i e w tym pobonym znaczeniu take wity Sobr Chalcedoski uzna J za Bogarodzic. 136 7. Jeli kto wyraenie w dwch naturach" stosuje nie w tym sensie, aby wyzna, e jeden nasz Pan Jezus Chrystus jest poznany i w Bstwie, 89 i w czowieczestwie, aby przez to samo zauway rnic natur, z ktrych bez pomieszania nastpio niewypowiedziane zjednoczenie, ani natura Sowa nie zostaa zmieniona w natur ciaa, ani natura ciaa nie zostaa zmieniona w natur Sowa (pozostaje bowiem jedno i drugie, czym jest z natury, take po dokonaniu zjednoczenia wedug hipostazy), lecz przyj muje to wyraenie na rozrnienie ma czci w odniesieniu do tajemnicy Chrystusa; albo jeli wyznajc liczb natur w tym samym jednym naszym Panu Jezusie, Bogu, Sowie Wcielonym - nie tylko w teorii przyjmuje rnic tych natur, z ktrych take jest zoony (Chrystus), nie usunit przez zjednoczenie (Jeden bowiem pozostaje z dwch natur i dziki Jednemu trwaj dwie natury), lecz posuguje si liczb tylko do tego celu, aeby rozdzieli natury i uczyni wasnymi hipostazami, ten niech bdzie oboony anatem. 137 8. Jeli kto - wyznajc, e nastpio zjednoczenie z dwch natur Bstwa i czowieczestwa, albo mwic o jednej wcielonej naturze Boga, Sowa - nie przyjmuje tego tak, jak uczyli wici Ojcowie, e z Boskiej i ludzkiej natury powstao zjednoczenie wedug hipostazy, jeden

Chrystus doskonay, lecz jeli z takich wyrae usiuje wprowadzi jedn natur, czyli istot Bstwa i ciaa Chrystusa, ten niech bdzie oboony anatem. Jeli bowiem mwimy, e Jednorodzone Sowo zczyo si w hipostazie", to nie twierdzimy, e nastpio jakie wzajemne zmieszanie natur, ale mamy raczej na myli, e Sowo poczyo si z ciaem, podczas gdy obie natury pozostay tym, czym s. Dlatego jeden jest Chrystus, Bg i czowiek, ten sam wspistotny Ojcu w Bstwie i ten sam wsp-istotny nam w czowieczestwie. Tak samo bowiem odwraca si Koci Boy i nakada anatem na tych, ktrzy rozrniaj czci, czyli dziel na czci, oraz tych, ktrzy zacieraj rnice w tajemnicy Boej ekonomii Chrystusa. 138 9. Jeli kto mwi, e Chrystus jest uwielbiany w dwch naturach i std wprowadza si dwie adoracje, waciw Bogu i waciw czowiekowi; albo jeli kto dla odrzucenia ciaa lub dla pocieszania Bstwa i czowieczestwa wprowadza pojcie jednej natury, czyli istoty, o czciach poczonych, i w ten sposb adoruje Chrystusa, lecz nie w jednej adoracji Wcielonego Boga, Sowa, razem z Jego wasnym ciaem, jak to od pocztku otrzyma Koci Boy, ten niech bdzie oboony anatem. 139 10. Jeli kto nie wyznaje, e nasz Pan Jezus Chrystus, ktry zosta ukrzyowany w swoim ciele, jest prawdziwym Bogiem i Panem chway, i jednym z Trjcy witej, ten niech bdzie oboony anatem. 90 140 11. Jeli kto nie nakada anatemy na Ariusza, Eunomiusza, Macedoniusza, Apolinarego, Nestoriusza, Eutychesa i Orygenesa, razem z ich bezbonymi pismami, i na wszystkich innych heretykw, ktrzy zostali potpieni przez wity, katolicki i apostolski Koci i wymienione wyej cztery Sobory, jak rwnie na tych, ktrzy mieli albo maj podobny po gld jak wymienieni przedtem heretycy, i a do koca trwali we wasnej bezbonoci, ten niech bdzie oboony anatem. 141 12. Jeli wic kto broni bezbonego Teodora z Mopsuestii uczcego, e kim innym jest Bg, Sowo, a kim innym Chrystus, ktry bdc podlegym namitnociom duszy i dzom ciaa, stopniowo wyzwala si od rzeczy gorszych, aby w ten sposb sta si doskonalszym dziki dobrym uczynkom i sta si bez skazy w swoim postpowaniu; jako zwyky czowiek zosta ochrzczony w imi Ojca i Syna, i Ducha witego, i przez chrzest otrzyma ask Ducha witego, zasuy na synostwo i wedug rwnoci Krlewskiego Wizerunku odbiera uwielbienie w osobie Boga, Sowa, a po Zmartwychwstaniu sta si niezmienny w mylach i cakowicie bezgrzeszny. Ten sam bezbony Teodor powiedzia te znowu, e takie nastpio zjednoczenie Sowa z Chrystusem, jakie wedug Apostoa zachodzi midzy mczyzn i kobiet: Bd dwoje jednym ciaem" (Ef 5,31). Oprcz swoich niezliczonych blunierstw odway si powiedzie jeszcze, e po Zmartwychwstaniu, gdy Pan tchn na uczniw i powiedzia: Wemijcie Ducha witego" (J 20, 22), nie udzieli im Ducha witego, lecz tchn na nich tylko symbolicznie. Ten sam za mwi take, i wyznanie Tomasza przy dotykaniu rk i boku Pana po Zmartwychwstaniu: Pan mj i Bg mj!" (J 20, 28) nie zostao wypowiedziane przez

Tomasza w odniesieniu do Chrystusa, lecz e Tomasz peen zdumienia dla cudu Zmartwychwstania uwielbi Boga, ktry wskrzesi Chrystusa. A co jeszcze gorsze: ten sam Teodor w pochodzcym od niego komentarzu do Dziejw Apostolskich, przyrwnujc Chrystusa do Platona, manichejczyka, Epikura i Marcjona, mwi, e jak kady z nich wynalaz wasn nauk, swoim uczniom utworzy nazwy platonikw, manichejczykw, epikurejczykw, marcjonistw, tak w podobny sposb take Chrystus wynalaz nauk i wedug Niego chrzecijanie otrzymali sw nazw. Jeli wic kto broni Teodora, nazwanego bardzo bezbonym, i jego bezbonych pism, w ktrych wylewa on take inne blunierstwa na wielkiego Boga i naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa; ale nie nakada na niego anatemy i na jego bezbone pisma, jak rwnie na wszystkich, ktrzy si z nim zgadzaj, albo te bior go w obron, albo twierdz, e on wykada 91 prawowiernie, i take na tych, ktrzy pisali do niego i bronili tego samego pogldu jak on, albo take na tych, ktrzy pisz do niego swoje bezbone pisma i broni tego samego pogldu, albo kiedykolwiek go bronili i a do mierci trwali w tej bezbonej (herezji), ten niech bdzie oboony anatem. 142 13. Jeli kto broni bezbonych pism Teodoreta, ktre s skierowane przeciw prawdziwej wierze, pierwszemu witemu Soborowi w Efezie, Cyrylowi wrd witych i jego rozdziaom, i wszystkiego, co napisa na korzy bezbonych Teodora i Nestoriusza, i na korzy innych, ktrzy broni tego samego pogldu, jak wymienieni wanie Teodor i Nestoriusz, i zgadzaj si z nimi i ich bezbonoci, i ze wzgldu na nauczycieli Kocioa, ktrzy broni zjednoczenia Boga i Sowa, w hipostazie, okrela jako bezbonych; i jeli kto nie nakada anatemy na wymienione pisma, a take na tych, ktrzy jak ci bronili albo broni tego samego pogldu, albo take na wszystkich, ktrzy pisali przeciw prawdziwej wierze albo przeciw Cyrylowi wrd witych i przeciw dwunastu jego rozdziaom i w tej bezbonoci trwali a do mierci, ten niech bdzie oboony anatem. 143 14. Jeli kto broni listu, o ktrym mwi si, e napisa go Ibas (z Edessy) do heretyka Marina Persa, w ktrym zaprzecza, e Bg, Sowo, wcielony ze witej Bogarodzicy zawsze Dziewicy Maryi, sta si czowiekiem, twierdzc, e z Niej narodzi si tylko czowiek, nazwany przez niego wityni", jakby kim innym by Bg-Sowo, a kim innym czowiek, a witego Cyryla, ktry gosi prawowit wiar chrzecijan, oskara jako heretyka, i mwi, e pisa tak samo, jak bezbony Apolinary, i krytykuje pierwszy wity Sobr Efeski, e bez zbadania potpi Nestoriusza (ten sam bezbony list nazywa bezbonymi take dwanacie rozdziaw witego Cyryla jako bezbonych i przeciwnych prawowitej wierze, a broni Teodora i Nestoriusza oraz ich bezbonych nauk i pism), jeli wic kto broni wspomnianego wyej listu i nie nakada na anatemy, razem z tymi, ktrzy go broni i mwi, e on sam albo jego cz s trafne, i ktrzy pisali, i pisz w jego obronie lub w obronie zawartych w nim bezbonoci, i odwaaj si broni go i zawartych w nim bezbonoci w imi witych Ojcw lub witego Soboru Chalcedoskiego, i trwali w tym a do mierci, niech bd oboeni anatem. Tak wic wyznalimy to, co otrzymalimy z Pisma witego, z nauki witych Ojcw i postanowie czterech wymienionych wyej witych Soborw o jednej i tej samej wierze; potpilimy jednak take heretykw i ich bezbono, a do tego take tych, ktrzy bronili

albo broni wspomnianych Trzech Dzie i trwali albo trwaj w swoim wasnym bdzie; jeli kto bdzie usiowa przekaza co przeciwnego do uksztatowanych 92 przez nas pobonie ustale albo uczy, albo pisa, ten, jeli jest biskupem albo naley do kleru, poniewa czyni co obcego dla kapanw i stanu kocielnego, powinien by pozbawiony biskupiego lub duchownego urzdu, a jeli jest mnichem albo wieckim, powinien by oboony anatem. 36. I SYNOD W BRADZE, 574 r. Niekiedy, niestety bdnie, okrela si ten synod jako II synod w Bradze. I synod w Bradze przej wyznanie wiary i kanony I synodu w Toledo, do ktrych doczy ponisze rozdziay. Trjca i Chrystus 144 1. Jeli kto nie wyznaje, e Ojciec i Syn, i Duch wity s trzema osobami jednej substancji, siy i mocy, jak uczy katolicki i apostolski Koci, lecz mwi, e jest jedna tylko i sama jedna osoba, tak e Ojciec jest tym samym co Syn, i take Paraklet, Duch, tym samym, jak mwili Sabeliusz i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 145 2. Jeli kto wprowadza jeszcze jakie inne nazwy Bstwa, mwic, e w samym Bstwie jest trjca trjcy, jak mwili gnostycy i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. Stworzenie i kierowanie wiatem 146 3. Jeli kto mwi, e nasz Syn Boy nie istnia, zanim si nie narodzi z Dziewicy, jak mwili Pawe z Samosaty, Fotinus i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 147 4. Jeli kto nie czci prawdziwie narodzin Chrystusa wedug ciaa, lecz czyni tylko tak, jakby Go czci, poszczc w tyme dniu i w niedziel, poniewa nie wierzy, e Chrystus narodzi si w prawdziwej naturze ludzkiej, jak mwili Kerdon, Marcjon, Manichejczyk i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 148 5. Jeli kto wierzy, e dusze ludzkie lub anioowie pochodz z substancji Boej, jak mwili Manichejczyk i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 93 149 6. Jeli kto mwi, e dusze ludzkie zgrzeszyy przedtem w mieszkaniu niebieskim i za to zostay strcone na ziemi w ciaa ludzkie, jak mwi Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 150 7. Jeli kto mwi, e diabe nie by przedtem dobrym anioem stworzonym przez Boga i e jego natura nie bya dzieem Boym, lecz mwi, e wyoni si on z chaosu i ciemnoci i e

nie mia adnego swojego stwrcy, lecz e jest samym pocztkiem i substancj za, jak mwili Manichejczyk i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 151 8. Jeli kto wierzy, e niektre stworzenia w wiecie uczyni diabe oraz e grzmoty, pioruny, burze i susze wywouje swoj moc diabe, jak mwi Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 152 9. Jeli kto wierzy, e ciaa ludzkie s poddane losowi gwiazd, jak mwili poganie i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 153 10. Jeli kto wierzy, e dwanacie znakw gwiazd, ktre staraj si obserwowa astrologowie w odniesieniu do poszczeglnych czci duszy lub ciaa, i mwi, e s przypisane imionom Patriarchw, jak mwi Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 154 11. Jeli kto potpia maestwa ludzkie i ze wstrtem odnosi si do rodzenia potomstwa, jak mwili Manichejczyk i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 155 12. Jeli kto mwi, e ksztatowanie si ludzkiego ciaa jest partactwem diaba, i mwi, e poczcia w onach matek s tworzone przez dziaanie diabw, i dlatego te nie wierzy w zmartwychwstanie ciaa, jak mwili Manichejczyk i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 156 13. Jeli kto mwi, e stworzenie wszelkiego ciaa nie jest dzieem Boym, lecz zych aniow, jak mwili Manichejczyk i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 157 14. Jeli kto myli, e pokarmy misne, ktre Bg da na poytek ludzi i nie z powodu udrczenia swojego ciaa, lecz jakby zwracajc uwag na nieczysto, i powstrzymuje si od nich, aby nie kosztowa warzyw ugotowanych z misem, jak mwili Manichejczyk i Pryscylian, ten niech bdzie oboony anatem. 94 37. III SYNOD W TOLEDO, 589 r. Tym, co zasuguje na szczegln uwag w zwizku z dokumentami III Synodu w Toledo, jest nie tylko wyznanie wiary, ale take 23 anatematyzmy skierowane przeciwko bdom ariaskim. wiadczy to o dalszym trwaniu nauki Ariusza. Oprcz tego warto zwrci uwag, i to wanie ten synod wprowadzi do konstantynopolitaskiego symbolu wiary synny dodatek Filioue", mwicy o pochodzeniu Ducha witego od Ojca i Syna, w odrnieniu od chrzecijaskiego Wschodu, ktry twierdzi, e Duch wity pochodzi od Ojca przez Syna. Badacze problemu twierdzjednak, e chodzi tu o pniejszy dodatek, nie majcy nic wsplnego z zamiarem ojcw tego synodu.

Trjca wita 158 Wyznajemy, e jest jeden Ojciec, ktry zrodzi ze swej substancji wsp-istotnego sobie Syna i wspwiecznego, nie tak jednak, eby ten sam by zrodzonym i rodzicielem (zrodzony i niezrodzony), lecz inny jako osoba jest Ojciec, ktry zrodzi, inny jest Syn, ktry zosta zrodzony, jeden jednak i drugi istnieje w jednej substancji Boej: Ojciec, z ktrego jest Syn, sam za nie jest z nikogo; Syn, ktry ma Ojca, lecz bez pocztku i bez pomniejszenia w tym Bstwie, poniewa jest jednorodny i wspwieczny. Tak samo powinnimy wyznawa i gosi, e Duch wity pochodzi od Ojca i Syna, i z Ojcem, i Synem jest jednej substancji; trzeci za osob w Trjcy jest osoba Ducha witego, ktry jednak z Ojcem i Synem ma wspln istot Bstwa. Ta bowiem Trjca wita jest jednym Bogiem, Ojcem i Synem, i Duchem witym, ktrego dobroci, chocia jako dobre zostao stworzone stworzenie (natura) kadego czowieka, to jednak przez przyjcie od Syna postaci ludzkiego stanu odnawiamy si z potpionego rodu do pierwotnej szczliwoci. 38. LIST GRZEGORZA I QUIA CARITATI NIHIL, 601 r. Chrzest i wicenia heretykw 159 Zostalimy pouczeni przez dawn nauk Ojcw, e wszyscy, ktrzy w herezji zostaj ochrzczeni w imi Trjcy, kiedy wracaj do Kocioa witego, zostaj wezwani znowu na ono matki Kocioa: albo przez 95 namaszczenie krzymem, albo przez woenie rk, albo przez samo wyznanie wiary. Std Zachd przygotowuje arian do wejcia do Kocioa katolickiego przez woenie rk, a Wschd przez namaszczenie krzymem witym. Monofizytw za i innych przyjmuje tylko na podstawie wyznania prawdziwej wiary, poniewa chrzest wity, ktry otrzymali u heretykw, przyjmuje wtedy w nich siy oczyszczenia, poniewa albo tamci przez woenie rk otrzymali Ducha witego, albo ci przez wyznanie prawdziwej wiary zostali zjednoczeni z onem Kocioa witego i powszechnego (universalis). Ci za heretycy, ktrzy nie s ochrzczeni w imi Trjcy, jak s nimi bonozjacy i katafrygowie, poniewa zarwno tamci nie wierz w Chrystusa Pana, jak i ci wierz w sensie przewrotnym, e Duch wity jest jakim nikczemnikiem imieniem Montanus [...] kiedy przychodz do Kocioa witego, przyjmuj chrzest, poniewa nie byo chrztu, ktrego nie przyjli w imi Trjcy witej, kiedy znajdowali si jeszcze w bdzie. Tego wanie chrztu nie mona nazwa chrztem powtrzonym, poniewa, jak powiedziano, nie zosta udzielony w imi Trjcy [...] Bez adnej wtpliwoci moe Wasza witobliwo przyj tych (mianowicie nawrconych nestorian) do swojej wsplnoty, przy zachowaniu ich wasnych wice, aby, gdy Wasza agodno nie czyni im adnego sprzeciwu albo trudnoci z powodu ich wasnych wice, porwa ich z paszczy dawnego wroga. Chwila unii hipostatycznej 160 Nie wczeniej za zostao poczte ciao w onie Dziewicy, a dopiero potem przyszo Bstwo do ciaa; lecz Sowo zaraz przyszo do ona, Sowo zaraz stao si ciaem, przy zachowaniu mocy wasnej natury [...] I nie przedtem /ostao poczte i potem namaszczone; lecz to samo z Ducha witego, z ciaa Dziewicy, byo poczte, jak i namaszczone przez Ducha witego.

39. LIST GRZEGORZA I QUI SINCERA, 602 r. Tolerancja wobec religijnego przekonania innych 161 Ci, ktrzy w szczerym zamiarze pragn doprowadzi do prawidowej wiary znajdujcych si na zewntrz w stosunku do religii chrzecijaskiej, powinni przymilnymi, nie ostrymi sowami, stara si o to, aeby ducha 96 tych, ktrych podanie jasnego uzasadnienia mogo przynci, nie odpdzia daleko wrogo. Wszyscy bowiem, ktrzy dziaaj inaczej i pod t zason chc odwie ich od zwykego uprawiania ich obrzdu, ci zwracaj wyranie uwag raczej na swoje wasne sprawy ni na Boe. Tak mianowicie maj si ydzi, ktrzy mieszkaj w Neapolu, alili si do Nas, twierdzc, e niektrzy nierozumnie prbuj powstrzyma ich od pewnych uroczystoci w okrelonych dniach witecznych, aby im nie byo wolno odbywa uroczystoci w ich wita, jak byo im wolno a dotd i ich przodkom od dugiego czasu zachowywa je i obchodzi. Jeli tak si ma prawda, to zdaj si stosowa swoje wysiki na co zbdnego. Jak bowiem przynosi to korzy, kiedy, chocia otrzymywali zakazy przeciw dugo trwajcemu zwyczajowi, nic nie pomaga im do wiary i nawrcenia? Albo dlaczego ydom ustanawiamy zasady, jak powinni sprawowa swoje ceremonie, jeli przez to nie moemy ich pozyska? Trzeba wic dziaa, eby oni wezwani raczej przez rozum i agodno zechcieli nas naladowa, nie unika, abymy pokazujc im z ich Pism to, co mwimy, mogli z pomoc Bo nawrci ich na ono matki Kocioa. Dlatego Twoje Braterstwo niech zapala ich do nawrcenia przynajmniej upomnieniami, jak dalece bdzie mogo z pomoc Bo, i niech nie pozwala niepokoi ich znowu w sprawie ich uroczystoci, lecz niech maj raczej nieograniczone pozwolenie zachowywania i obchodzenia wszystkich ich uroczystoci i dni witecznych, jak dotd [...] utrzymywali. 40. IV SYNOD W TOLEDO, 633 r. Struktura i tre wyznania wiary tego synodu wykazuje cise powizania z innymi symbolami wiary, np. Fides Damasi i Quicumque. Wyznanie trynitarno-chystologiczne 162 (Rozdz. 1). Wedug Pism Boskich i nauki, ktr otrzymalimy od witych Ojcw, wyznajemy Ojca i Syna, i Ducha witego jednego Bstwa i substancji: wierzc w Trjc w rnoci osb i goszc jedno w Bstwie ani nie mieszamy osb, ani nie oddzielamy substancji. Mwimy, e Ojciec przez nikogo nie zosta stworzony albo zrodzony, twierdzimy, e Syn nie zosta stworzony przez Ojca, lecz zrodzony, wyznajemy za Ducha witego nie stworzonego ani zrodzonego, lecz pochodzcego Od Ojca i Syna; nasz Pan Jezus Chrystus, Syn Boy i Stworzyciel wszystkie97 go, zrodzony przed wiekami z substancji Ojca, od Ojca zstpi w czasie ostatecznym dla odkupienia wiata, ktry nigdy nie przesta by z Ojcem; zosta bowiem wcielony z Ducha witego i witej i chwalebnej Bogarodzicy, Dziewicy Maryi i sam si z Niej narodzi; ten

sam Pan Jezus Chrystus, jeden z Trjcy witej, doskonay dusz i ciaem czowiek bez grzechu, pozostajc tym, czym by, przyjmujc to, czym nie by, rwny Ojcu wedug Bstwa, mniejszy od Ojca wedug czowieczestwa, majc w jednej osobie waciwoci dwch natur: natury bowiem (byy) w nim dwie, Bg i czowiek, ale nie dwaj synowie i dwaj bogowie, lecz ten sam (by) jedn osob w obydwu naturach; znoszc mk i mier dla naszego zbawienia, nic w mocy Bstwa, lecz w saboci czowieczestwa, zstpi do piekie, aby wyprowadzi witych, ktrzy byli tam trzymani, i po zwycieniu panowania mierci zmartwychwsta; potem zosta wzity do nieba i w przyszoci przyjdzie na sd ywych i umarych; oczyszczeni Jego mierci i krwi, osignlimy odpuszczenie grzechw, majc by wskrzeszonymi przez Niego w dniu ostatecznym w tym ciele, w ktrym teraz yjemy i w tej postaci, w ktrej zmartwychwsta ten sam Pan, majc otrzyma od Niego, jedni ycie wieczne za nagrody sprawiedliwoci, inni wyrok wiecznej kary za swoje grzechy. Taka jest wiara Kocioa katolickiego, takie wyznanie zachowujemy i utrzymujemy; kady, kto je zachowa cakiem mocno, bdzie mia ycie wieczne. 41. LIST HONORIUSZA I SCRIPTA FRATERNITATIS DO PATRIARCHY KONSTANTYNOPOLA SERGIUSZA, 634 r. Poniszy list jak rwnie inne pismo - Scripta dilectissimi filii, skierowane do patriarchy Konstantynopola Sergiusza, stanowi podstaw do pytania, czy papie Honoriusz I by prawowierny, skoro III Sobr Konstantynopolitaski na swoim posiedzeniu w dniu 28 marca 681 r. oboy go anatem. List Scripta fraternitatis zosta odczytany podczas 12. sesji soboru, nastpny list za-podczas 13. sesji, i to po acinie, czyli w wersji oryginalnej. Dwie wole i dwa dziaania w Chrystusie 163 Pod kierownictwem Boga dojdziemy do miary naleytej wiary, ktr Apostoowie prawdy rozszerzyli wytycznymi Pism witych, wierzc, e Pan Jezus Chrystus, porednik midzy Bogiem a ludmi (por. 1 Tm 2, 5), 98 speni to, co Boskie, za porednictwem czowieczestwa zjednoczonego naturalnie ze Sowem Boym, i ten sam speni to, co ludzkie, przez ciao, ktre przyj w sposb niewypowiedziany i jedyny, niezmieszany i nieodmiennie w peni Bstwa [...] aby mianowicie by poznawany zdumionym duchem, e [ciao podlege cierpieniu z Bstwem] si czy, podczas gdy w przedziwny sposb pozostaj rnice obydwu natur. Std wyznajemy take jedn wol naszego Pana Jezusa Chrystusa, poniewa rzeczywicie nasza natura, nie [nasza] wina, zostaa przyjta przez Bstwo, owa mianowicie natura, ktra zostaa stworzona przed grzechem, a nie ta, ktra zostaa zepsuta po wykroczeniu. Chrystus bowiem [...] ktry zosta poczty bez grzechu z Ducha witego i bez grzechu take narodzi si z niepokalanej Dziewicy Bogarodzicy, nie dowiadczy adnego splamienia zepsutej natury [...] Nie byo bowiem w Jego czonkach adnego innego prawa, albo take woli rnej lub przeciwnej Zbawicielowi, poniewa narodzi si ponad prawem warunkw bytu ludzkiego [...] Pan Jezus Chrystus, Syn i Sowo Boga, przez ktrego wszystko si stao" (J 1, 3), sam jest jednym dziaajcym ze strony Bstwa i czowieczestwa, co pokazuj wyranie zebrane Pisma wite. Czy jednak z powodu dzie Bstwa i czowieczestwa naley rozumie lub mwi o jednym czy o dwch pochodnych dziaaniach, do nas to nie powinno nalee; pozostawiamy to gramatykom, ktrzy maym dzieciom powinni stara si sprzedawa pojcia

wyszukane przez pochodzenie. My bowiem nie nauczylimy si z Pisma witego, e Pan Jezus Chrystus i Jego Duch wity [ma] jedno lub dwa dziaania, lecz poznalimy e dziaa rnorodnie. 42. VI SYNOD W TOLEDO, 638 r. Trjca i Syn Boy, wcielony Zbawiciel 164 Wierzymy i wyznajemy, e najwitsza i wszechmogca Trjca, Ojciec i Syn, i Duch wity, [jest] jednym tylko Bogiem, [lecz] nie samotnym 0 jednej istocie, sile, mocy, majestacie i jednej naturze, nierozdzielnym, nierozcznie rnym w osobach, istotnie nierozdzielnym w substancji Bstwa, stworzycielk wszystkich stworze; Ojciec [jest] niezrodzony 1 niestworzony, rdo i pocztek caego Bstwa; Syn [zosta] zrodzony z Ojca bezczasowo bez pocztku przed wszelkim stworzeniem, nie [zosta] stworzony; ani bowiem Ojciec nie istnia nigdy bez Syna, ani Syn bez Ojca, lecz jednak Syn jest Bogiem z Boga Ojca, nie Bg Ojciec z Boga Syna, Ojciec Syna nie jest Bogiem z Syna; ten za Syn Ojca i Bg z Ojca, 99 we wszystkim rwny Ojcu, Bg prawdziwy z Boga prawdziwego; Duch wity za ani nie jest zrodzony, ani stworzony, lecz jest Duchem pochodzcym od Ojca i Syna; i przez to s substancjalnie jednym, poniewa jeden take pochodzi od obydwch. I w tej za Trjcy jest tak wielka jedno substancji, e nie ma wieloci, i utrzymuje ona rwno, i ani nie ma miejsca w poszczeglnych osobach ni we wszystkich, ani we wszystkich nie pozostaje wiksza ni w poszczeglnych. 165 Z tych wic trzech osb Bstwa wyznajemy tylko Syna na odkupienie rodzaju ludzkiego z powodu nalenoci za winy, ktre zacignlimy na pocztku przez nieposuszestwa Adama i przez nasz woln wol, dla uwolnienia, wyszed z tajemnicy i ukrycia Ojca, i przyj czowieka bez grzechu ze witej Maryi Dziewicy, tak e ten sam Syn Boga Ojca by synem czowieka, doskonaym Bogiem i doskonaym czowiekiem, e czowiek i Bg by jednym Chrystusem w dwch naturach, jednym w osobie, aby do Trjcy nie dosza czwrka, gdyby w Chrystusie bya podwjna osoba. Od Ojca wic i Ducha witego jest On nierozdzielnie rny przez osob, od przyjtego za czowieka przez natur; take z tyme czowiekiem jest jeden w osobie, z Ojcem i Duchem witym w naturze, i jak powiedzielimy, Pan Jezus Chrystus jest jeden z dwch natur i jeden w jednej osobie, w postaci Bstwa rwny Ojcu, w postaci sugi mniejszy ni Ojciec; std bowiem jest Jego gos w Psalmie (Ps 21, 11): Ty jeste moim Bogiem od ona mojej matki". Narodzi si z Boga bez matki, sam narodzi si z Dziewicy bez Ojca, Sowo stao si ciaem i zamieszkao wrd nas" (J 1, 14); i chocia caa Trjca wspdziaaa w ksztatowaniu przyjtego czowieka, poniewa dziea Trjcy s nierozdzielne, sam jeden jednak tylko przyj czowieka w jedynoci osoby, nie w jednoci Boskiej natury, do tego, co jest wasne dla Syna, nie do tego, co jest wsplne dla Trjcy; jeliby bowiem nie pomiesza jednej natury czowieka i Boga w drugiej caa Trjca nie przyjaby ciaa, poniewa wiadomo, e natura Trjcy jest jedna, jednak nie osoba. 166

Ten wic Pan Jezus Chrystus zosta wysany przez Ojca, przyjmujc to, czym nie by ani nie tracc tego, czym by, nienaruszony w odniesieniu do swego, miertelny w odniesieniu do naszego, przyszed na ten wiat, aby zbawi grzesznikw i usprawiedliwi wierzcych, czyni te cuda, zosta wydany z powodu naszych wystpkw, umar z powodu naszego przebaczenia, zmartwychwsta z powodu naszego usprawiedliwienia, ktrego ran zostalimy uzdrowieni (Iz 53, 5), ktrego mierci zostalimy pojednani z Bogiem Ojcem, ktrego zmartwychwstaniem zostalimy wskrzeszeni; oczekujemy take Jego przyjcia na kocu wiekw i ze 100 zmartwychwstaniem wszystkich po Jego najsprawiedliwszym sdzie, aby sprawiedliwym odda nagrody a bezbonym [wymierzy] kary. 167 Wierzymy take w Koci katolicki bez skazy w dziele i bez zmarszczki (por. Ef5,23-27), e w wierze jest Jego Ciao, i e bdzie mia panowanie ze swGow, wszechmogcym Chrystusem Jezusem, gdy to, co zniszczalne, przyodzieje si w niezniszczalno, a to, co miertelne w niemiertelno" (1 Kor 15, 53), aby Bg by wszystkim we wszystkich" (tame 15, 28). 168 Przez t wiar zostaj oczyszczane serca (por. Dz 15, 9), przez ni zostaj wykorzenione herezje, w niej cay Koci jest umieszczony ju w Krlestwie Niebieskim i przebywajc w obecnym czasie, doznaje chway, i nie ma zbawienia w innej wierze: Nie dano ludziom pod niebem adnego imienia, przez ktre moglibymy by zbawieni" (Dz 4, 12). 43. WYZNANIE WIARY I KANONY SYNODU LATERASKIEGO, 649 r. Bezporednim kontekstem tego synodu byy bdy monoteletw, nie wycigajcych konsekwencji z nauki Soboru Chalcedoskiego i uczcych o tylko jednej woli i jednym dziaaniu w Jezusie Chrystusie. Zachoway si akta tego synodu zarwno w jzyku greckim, jak i aciskim. W przypadku tekstw aciskich chodzi najprawdopodobniej o tumaczenie z jzyka greckiego, przypisywane najczciej w. Maksymowi Wyznawcy. Autorzy tekstu odwoywali si do jego synnego sformuowania, zawartego w dziele Disputatio cum Pyrrho Constantinopolitano (645): Ten sam by wedug swoich dwch natur, uzdolniony co do woli i zdolny do dziaania dla naszego zbawienia ". a) Wyznanie wiary Dwie wole i dziaania w Chrystusie 169 WERSJA ACISKA I jak (wyznajemy) dwie Jego zjednoczone natury bez pomieszania, tak te dwie naturalne wole, Bosk i ludzk, w doskonaym potwierdzeniu i bez WERSJA GRECKA I jak (wyznajemy) dwie Jego zjednoczone natury bez pomieszania i bez podzielenia, tak te dwie Jego naturalne wole, Bosk i ludzk i dwa naturalne dziaania, Boskie i ludzkie,
na

101
zmniejszania, e ten sam jest prawdziwie doskonaym Bogiem i doskonaym czowiekiem wedug prawdy, ten sam take jednym naszym Panem i Bogiem Jezusem Chrystusem, jako chccym i dokonujcym w sposb Boski i ludzki naszego zbawienia. doskonae potwierdzenie i bez zmniejszania, e jeden i ten sam, nasz Pan i Bg Jezus Chrystus jest prawdziwie doskonaym Bogiem wedug swojej natury, z wyjtkiem tylko grzechu, poniewa i chcia, i dokonywa w sposb Boski i ludzki naszego zbawienia.

b) kanony 170
Kan. 1. Jeli kto nie wyznaje waciwie i prawdziwie, wedug witych Ojcw, Ojca i Syna, i Ducha witego, Trjcy w jednoci i jedno w Trjcy, tj. jednego Boga w trzech wspistotnych i wspchwalebnych hipostazach, jedno i to samo Bstwo trzech, (jedn) natur, istot, si, moc, krlestwo, wadz, wol, dziaanie, panowanie, niestworzon, bez pocztku, bez koca, niezmienn stwrczyni i opiekunk wszystkiego, ten niech bdzie potpiony. Kan. 1. Jeli kto nie wyznaje waciwie i prawdziwie, wedug witych Ojcw, Ojca i Syna, i Ducha witego, Trjcy w jednoci i jedno w Trjcy, tj. jednego Boga w trzech wspistotnych i wspchwalebnych hipostazach, jedno i to samo Bstwo trzech, (jedn) natur, istot, si, moc, krlestwo, wadz, wol, dziaanie, panowanie, niestworzon, bez pocztku, bez koca, niezmienn stwrczyni i opiekunk wszystkiego, ten niech bdzie potpiony.

44. XI SYNOD W TOLEDO, 675 r. Wyznanie wiary tego synodu przypisywano wczeniej Euzebiuszowi z Vercelli. J. Madoz twierdzi jednak, e synod sam wypracowa ponisze wyznanie wiary, przy czym ojcowie synodu oparli si przede wszystkim na symbolach wiary IVi VI synodu w Toledo (633 i 638). Pogld, i uchway tego synodu zostay zatwierdzone przez papiea Innocentego III, opiera si na bdnym rozumieniu sowa authenticum". Wyznanie wiary 171 (1) Wyznajemy i wierzymy, e wita i niewypowiedziana Trjca, Ojciec i Syn, i Duch wity, jest wedug swojej natury jednym Bogiem, jednej substancji, jednej natury, take jednego majestatu i mocy. 102 172 (2) Wyznajemy, e Ojciec nie zosta zrodzony czy stworzony, lecz [jest] niezrodzony. Nie wywodzi On bowiem swego pocztku od nikogo, On, z ktrego zarwno Syn otrzyma

zrodzenie, jak i Duch wity pochodzenie. On jest zatem rdem i pocztkiem caego Bstwa. 173 (3) On jest take Ojcem swojej istoty, On, ktry ze swej niewypowiedzianej substancji w niewypowiedziany sposb zrodzi Syna, a wic nie zrodzi nikogo innego jak tylko tego, kim jest On sam. 174 (4) Wyznajemy take, e Syn, zrodzony przed wiekami z substancji Ojca bez pocztku, nie zosta jednak uczyniony: bowiem ani Ojciec nie by nigdy bez Syna, ani te Syn bez Ojca. (5) A mimo to nie jest tak, e skoro Syn z Ojca, to Ojciec z Syna, bowiem to nie Ojciec od Syna, lecz Syn od Ojca otrzyma zrodzenie. Syn jest wic Bogiem z Ojca, za Ojciec Bogiem, jednake nie z Syna; [jest On] bowiem Ojcem Syna, nie Bogiem z Syna: Ten za jest Synem Ojca i Bogiem z Ojca. A mimo to Syn jest we wszystkim Bogiem, rwnym Ojcu; Jego bowiem narodziny ani nie miay pocztku, ani nie ustay. 175 (6) Przedmiotem wiary jest take Ten o jednej substancji z Ojcem, dlatego te mwi si homousios, wspistotny Ojcu, tj. tej samej z Ojcem substancji; hornos bowiem po grecku znaczy , jeden", a to jedno i drugie poczone brzmi jako ,jedna substancja". Nie z niczego bowiem ani z jakiej innej substancji, lecz z ona Ojca, tj. z Jego substancji, zosta zrodzony albo narodzi si tene Syn, w ktrego trzeba wierzy. 176 (7) Wieczny wic [jest] Ojciec, wieczny i Syn. Jeli zawsze by Ojciec, to zawsze mia Syna, ktry mia Ojca: dlatego te wyznajemy, e Syn narodzi si z Ojca bez pocztku. (8) Tego bowiem Syna Boego nie nazywamy czstk rozdzielonej natury" przez to, e zosta zrodzony z Ojca; lecz twierdzimy, e doskonay Ojciec zrodzi doskonaego Syna bez pomniejszenia, bez podzielenia, poniewa tylko do Bstwa naley nie mie nierwnego Syna. 177 (9) Ten Syn Boy jest take Synem z natury, nie przez adopcj, ktrego Bg Ojci ec nie zrodzi, jak trzeba wierzy, ani z woli, ani z koniecznoci, poniewa w Bogu ani nie ma jakiej koniecznoci, ani wola nie poprzedza mdroci. 178 (10) Wierzymy take, e Duch wity, ktry jest trzeci osob w Trjcy, jest Bogiem jednym i rwnym z Bogiem Ojcem i Synem, jednej substan103 cji, jednej te natury; nie zrodzony jednak ani nie stworzony, jest Duchem Obydwch. (11) Ten take Duch wity ani jako nie zrodzony ani jako zrodzony nie jest przedmiotem wiary; aby nam nie wskazywano albo na dwch Ojcw, jelibymy nazwali Go niezrodzonym, albo na dwch Synw, jelibymy gosili Go jako zrodzonego: nie mwi si jednak o Nim ani jako nalecym tylko do Ojca ani tylko do Syna, lecz jednoczenie do Ojca i Syna. 179

(12) Ani bowiem nie pochodzi od Ojca Synem, ani nie pochodzi od Syna, na uwicenie stworzenia, lecz zostaje wskazane, e jednoczenie pochodzi od obydwch; poniewa zostaje uznany jako mio lub wito obydwch. (13) Ten wic Duch wity zosta wysany przez Obydwch jako Syn [przez Ojca]; lecz nie jest uznawany za mniejszego od Ojca i Syna, jak Syn zostaje powiadczony jako mniejszy od Ojca i Ducha witego z powodu przyjtego ciaa. 180 (14) Takie jest przedstawienie Trjcy witej: nie jest Ona potrjna, lecz naley J nazywa i wierzy w Ni jako w Trjc. Nie moe by powiedziane poprawnie, eby w jednym Bogu bya Trjca, lecz jeden Bg jest Trjc. (15) W relacjach za imion osb Ojciec zostaje odniesiony do Syna, Syn do Ojca, Duch wity do obydwch: Chocia w relacjach s nazwane trzy osoby, to jednak przedmiotem wiary jest jedna natura lub substancja. (16) I nie gosimy, jak [s] trzy osoby, tak trzy substancje, lecz jedna substancja, ale trzy osoby. (17) Czym bowiem jest Ojciec", nie jest to w odniesieniu do siebie, lecz w odniesieniu do Syna; i czym jest Syn", nie jest w odniesieniu do siebie, lecz w odniesieniu do Ojca; podobnie i Duch wity nie jest w odniesieniu do siebie, lecz w odniesieniu do Ojca i Syna; w tym, e jest nazywany Duchem Ojca i Syna. (18) Tak samo kiedy mwimy: Bg", nie jest to powiedziane w odniesieniu do czego, jak Ojciec w odniesieniu do Syna albo Syn w odniesieniu do Ojca, albo Duch wity w odniesieniu do Ojca i Syna, lecz Bg" zostaje powiedziane w danym pojedynczym wypadku w odniesieniu do siebie. 181 ( 19) Jeli bowiem jestemy pytani take o poszczeglne osoby, konieczne jest wyzna Boga. Ojciec wic jest nazwany w danym pojedynczym wypadku Bogiem, Syn Bogiem i Duch wity Bogiem: nie ma jednak trzech bogw, lecz jeden Bg. (20) Tak samo take Ojciec jest nazwany w danym pojedynczym wypadku wszechmogcym i Syn wszechmog cym, i Duch wity wszechmogcym: nie ma jednak trzech wszechmogcych, lecz jeden wszechmogcy, jak mwi si take o jednym wietle i o jednym pocztku. (21 ) W danym wic pojedynczym wypadku wyznaje 104 si i wierzy si te w kad pojedyncz osob jako doskonaego Boga i we wszystkie trzy osoby jako jednego Boga: maj one albo niepodzielne i rwne Bstwo, majestat albo moc, i nie nastpuje ich pomniejszenie w pojedynczych (osobach), ani powikszenie w trzech; poniewa nie ma czego mniej, kiedy kada osoba jest nazywana pojedynczym Bogiem, i nic wicej, kiedy wszystkie trzy osoby s goszone jako jeden Bg. 182 (22) Taka jest Trjca wita, ktra jest jednym i prawdziwym Bogiem, i ani nie odstpuje od liczby, ani nie jest objta liczb. W relacji bowiem osb dostrzega si liczb; w substancji za Bstwa nie jest ujte, co miaoby by policzone. Tylko wic w tym wykazuj one liczb, e s we wzajemnym odniesieniu; i w tym nie maj liczby, e s odniesione do siebie. (23) Tej bowiem Trjcy witej tak odpowiada jedna naturalna nazwa, eby w trzech osobach nie moga by zastosowana w liczbie mnogiej. Dlatego wic wierzymy w owo powiedzenie w Pimie witym: Nasz Pan jest wielki i wielka jest Jego sia, a dla Jego mdroci nie ma liczby" (Ps 146, 5). 183

(24) Poniewa mwimy, e te trzy osoby s jednym Bogiem, nie bdziemy mogli mwi, e Ojciec jest tym samym, co Syn, ani sam Syn nie jest tym samym, co Ojciec, ani sam Duch wity nie jest ten sam, co albo Ojciec, albo Syn. (25) Sam bowiem Ojciec nie jest tym samym, co Syn, ani sam Syn nie jest tym samym, co Ojciec, ani sam Duch wity nie jest tym samym, co albo Ojciec, albo Syn. Ojciec, jednak jest tym samym, czym jest Syn, Syn jest tym samym, czym jest Ojciec, Ojciec i Syn jest tym samym, czym jest Duch wity: tj. jednym Bogiem z natury. (26) Kiedy bowiem mwimy, e Ojciec nie jest tym samym, co Syn, to odnosi si to do rozrnienia osb. Kiedy za mwimy, e Ojciec jest tym samym, czym jest Syn, Syn tym samym, czym jest Ojciec, Duch wity jest tym samym, czym jest Ojciec i Syn, to pokazuje si, e to odnosi si do natury, w ktrej jest Bg, lub do substancji, poniewa s oni jedn substancj: rozrniamy bowiem osoby, nie rozdzielamy Bstwa. 184 (27) Uznajemy wic Trjc w rozrnieniu osb; wyznajemy jedno z powodu natury albo substancji. Te trzy wic s jednym, mianowicie wedug natury, nie osoby. (28) Tych trzech jednak nie naley uwaa za rozdzielne, poniewa wedug wiary adna przed inn, adna po innej, adna bez innej albo nie istniaa, albo nie dokonaa niczego. (29) Jako nierozdzielne bowiem znajduj si w tym, czym s, i w tym, co czyni; poniewa midzy rodzcym Ojcem i zrodzonym Synem albo pochodzcym Du105 chem witym nie byo, jak wierzymy, adnego odstpu czasu, w ktrym albo Rodziciel poprzedzaby kiedy Zrodzonego, albo Rodziciel nie miaby Zrodzonego, albo pochodzcy Duch ukazaby si pniej od Ojca lub Syna. (30) Dlatego wic ma by goszona przez nas i objta wiar ta nie-rozdzielna i nie zmieszana Trjca. Mwi si wic o tych trzech osobach, aby byy uznawane i aby nie byy rozdzielane, wedug tego, co okrelaj przodkowie. (31) Jeli bowiem chcemy zwrci uwag na to, co Pismo wite mwi o Mdroci: Jest odblaskiem wieczystej wiatoci" (Mdr 7, 26): jak widzimy, e odblask jest zczony nierozdzielnie ze wiatoci, tak wyznajemy, e Syn nie moe by oddzielony od Ojca. (32) Jak wic nie mieszamy owych osb o jednej i nierozdzielnej naturze, tak gosimy, e w aden sposb nie s one rozdzielone. 185 (33) Kiedy wanie sama Trjca raczya nam to tak wyranie pokaza, e take w tych nazwach, ktrymi zechciaa pojedynczo da uznanie osobom, nie udziela zrozumienia jednej bez drugiej: ani bowiem Ojciec nie jest poznawany bez Syna, ani Syn nie znajduje si bez Ojca. (34) Sama bowiem oczywicie osobowa relacja nazwy zabrania, eby osoby byy rozdzielone, ktrych take, gdy jednoczenie ich nie wymienia, jednoczenie podsuwa. Nikt za nie moe usysze jednej z tych nazw, w ktrej nie byby zmuszony rozumie te drugiej. (35) Chocia wic te trzy s jednym i jednym s trzy, to jednak kadej osobie pozostaje jej wasno. Ojciec bowiem ma wieczno bez narodzenia, Syn ma wieczno z narodzeniem, Duch wity za pochodzenie z wiecznoci bez narodzenia. Wcielenie 186 (36) Wierzymy, e z tych trzech osb sama tylko osoba Syna dla uwolnienia rodzaju ludzkiego przyja prawdziwego czowieka bez grzechu ze witej i niepokalanej Dziewicy Maryi, z ktrej narodzi si w nowym porzdku i w nowym narodzeniu; w nowym porzdku, poniewa niewidzialny w swoim Bstwie ukazuje si widzialnie w ciele; narodzi si za w

nowym narodzeniu, poniewa nienaruszone dziewictwo nie znao wspycia z mczyzn i przez Ducha witego dostarczyo materii ciaa. (37) Ten pord Dziewicy ani nie jest przyjty rozumem, ani nie jest pokazany przykadem; jeli nie jest przyjty rozumem, to nie jest dziwny; jeli jest pokazany przykadem, nie bdzie szczeglny. (38) Nie mona jednak wierzy, e Duch wity jest Ojcem Syna, dlatego e Maryja zostaa zacieniona przez tego Ducha witego; abymy nie zdawali si twierdzi o dwch ojcach Syna, co jest mianowicie niegodziwe, eby tak byo mwione. 106 187 (39) W tym cudownym poczciu Mdro buduje sobie dom (por. Prz 9,1), Sowo stao si ciaem i zamieszkao wrd nas" (J 1, 14). Samo Sowo jednak nie przeksztacio si i nie zmienio tak, e przestao by Bogiem, ktry chcia by czowiekiem; lecz Sowo stao si ciaem tak, e nie tylko jest tam Sowo Boga i ciao czowieka, lecz take rozumna dusza czowieka; i ta cao ma si nazywa Bogiem ze wzgldu na Boga i czowiekiem ze wzgldu na czowieka. 188 (40) Wierzymy, e w tym Synu Boym s dwie natury; jedna Bstwa, druga czowieczestwa, ktre poczya w sobie osoba Chrystusa, aby nie mogo oddzieli si kiedy ani Bstwo od czowieczestwa, ani czowieczestwo od Bstwa. (41) Std jest jeden Chrystus, doskonay Bg, doskonay take czowiek w jednoci osoby; poniewa powiedzielimy, e w Chrystusie s dwie natury, nie bdziemy twierdzi, e s w Nim dwie osoby; aby do Trjcy nie wydawaa si dochodzi czwrka, co niech bdzie daleko. (42) Bg bowiem, Sowo, nie przyj osoby czowieka, lecz natur, i do wiecznej osoby Bstwa przyj czasow substancj ciaa. 189 (43) Tak samo kiedy wierzymy, e Ojciec i Syn i Duch wity s z jednej substancji, nie mwimy jednak, e Maryja Dziewica zrodzia jedno tej Trjcy, lecz tylko Syna, ktry sam jeden przyj nasz natur w jednoci swej osoby. (44) Trzeba wierzy, e wcielenia tego Syna Boego dokonaa caa Trjca, poniewa dziea Trjcy s nieoddzielne. Sam jednak tylko Syn przyj posta sugi (por. Flp 2, 7) w pojedynczoci osoby, nie w jednoci natury Boskiej, do tego, co jest wasnoci Syna, nie do tego, co jest wsplne Trjcy: (45) ta posta zostaa w Nim doczona do jednoci osoby, tj. aby Syn Boga i syn czowieka by jednym Chrystusem. Ten sam rwnie Chrystus w tych dwch naturach, skada si z trzech substancji: Sowa, ktre naley odnie do istoty samego Boga, ciaa i duszy, co dotyczy prawdziwego czowieka. 190 (46) Ma wic w sobie podwjn substancj swojego Bstwa i naszego czowieczestwa. (47) Ten jednak przez to, e wyszed bez pocztku z Ojca, narodzony tylko; nie jest bowiem przyjmowany jako stworzony ani przeznaczony; przez to jednak, e narodzi si z Maryi Dziewicy, powinien by objty wiar i jako narodzony, i stworzony, i przeznaczony. (48) Oba jednak narodzenia s w Nim cudowne, poniewa narodzi si i z Ojca przed wiekami bez matki, i zosta zrodzony na kocu wiekw z Matki bez ojca; On jednak wedug czego jest Bogiem, stworzy Maryj, wedug czego czowiekiem zosta stworzony przez Maryj: sam jest i Ojcem Maryi, i synem Matki. 107

191 (49) Tak samo przez to, e jest Bogiem, jest rwny Ojcu, a przez to, e jest czowiekiem, jest mniejszy od Ojca. (50) Tak samo trzeba wierzy, e jest i wikszy, i mniejszy od samego siebie: w postaci bowiem Boga take sam Syn jest wikszy od samego siebie, ze wzgldu na przyjte czowieczestwo, od ktrego Bstwo jest wiksze; w postaci za sugi jest mniejszy od samego siebie, tj. czowieczestwa, ktre jest przyjmowane jako mniejsze od Bstwa. (51) Jak bowiem przez przyjte ciao jest przyjmowany jako mniejszy nie tylko od Ojca, lecz take od samego siebie, tak wedug Bstwa, w ktrym jest rwny Ojcu, i sam Ojciec jest wikszy od czowieka, ktrego przyja sama osoba Syna. 192 (52) Tak samo w tym, co jest pytaniem, czy mg Syn by tak rwny i mniejszy Duchowi witemu, jak bd rwny Ojcu, bd mniejszy od Ojca, zgodnie z wiar, odpowiadamy: Wedug postaci Boga jest rwny Ojcu i Duchowi witemu, wedug postaci sugi jest mniejszy i od Ojca, i od Ducha witego: poniewa ani Duch wity, ani Bg Ojciec, lecz sama tylko osoba Syna przyja ciao, przez ktre jest mniejszy z owymi dwoma osobami, zgodnie z wiar. (53) Tak samo ten Syn przez osob jest nierozdzielnie rny od Boga Ojca i Ducha witego, zgodnie z wiar, od czowieka za przyjtego przez natur. Tak samo istnieje z czowiekiem przez osob; z Ojcem za i Duchem witym przez natur Bstwa, czyli substancj. 193 (54) Trzeba jednak wierzy, e Syn zosta posany nie tylko przez Ojca, lecz (take) przez Ducha witego: poniewa sam w Nim mwi przez proroka: I teraz posa mnie Pan i Jego Duch" (por. Iz. 48, 16). (55) Zosta posany take przez samego siebie, jak si przyjmuje: dlatego e nie tylko wola, lecz (take) dziaanie caej Trjcy jest, jak si uznaje, nierozdzielne. (56) Ten bowiem, ktry przed wiekami zosta nazwany Jednorodzonym, w czasie sta si Pierworodnym: Jednorodzonym ze wzgldu na substancj Bstwa, Pierworodnym ze wzgldu na natur przyjtego ciaa. Zbawienie 194 (57) W tej postaci przyjtego czowieka wedug prawdy Ewangelii poczty bez grzechu, umar bez grzechu, zgodnie z wiar Ten, ktry sam jeden tylko dla nas sta si grzechem" (por. 2 Kor 5, 21), tj. ofiar za nasze grzechy. (58) Znis jednak take sam Mk, przy zachowaniu Bstwa i skazany na mier i krzy przyj prawdziw mier ciaa; trzeciego rwnie dnia zbudzony swoj wasn moc wsta z grobu. 108 Los czowieka po mierci 195 (59) Tym wic przykadem naszej Gowy wyznajemy, e nastpi wskrzeszenie ciaa wszystkich umarych. (60) Wierzymy, e zmartwychwstaniemy nie w powietrzu albo w jakim innym ciele (jak bredz niektrzy), lecz w tym, w ktrym yjemy, istniejemy i poruszamy si. (61) Po dokonaniu przykadu tego witego zmartwychwstania ten sam nasz Pan i Zbawiciel przez wstpienie powrci do siedziby Ojca, z ktrej nigdy nie odszed przez Bstwo. (62) Siedzc tam po prawicy Ojca, jest oczekiwany do koca wiekw jako sdzia wszystkich ywych i umarych.

196 (63) Stamtd przyjdzie ze wszystkimi witymi na dokonanie sdu, aby kademu da naleno jego wasnej nagrody, jak kady umieszczony w ciele dokona dobra lub za (por. 2 Kor 5, 10). (64) Wierzymy, e wity Koci katolicki, zdobyty za cen Jego krwi, bdzie z Nim panowa na wieczno. (65) Przebywajc w jego onie, wierzymy i wyznajemy jeden chrzest na odpuszczenie wszystkich grzechw. (66) W tej wierze wierzymy prawdziwie i w zmartwychwstanie umarych i oczekujemy radoci przyszego wieku. (67) O to tylko trzeba nam modli si i prosi, aby po dokonaniu i ukoczeniu sdu Syn, przekazujc krlestwo Bogu Ojcu (por. 1 Kor 15, 24), uczyni nas uczestnikami swojego krlestwa, abymy przez t wiar, w ktrej trwamy przy Nim, krlowali z Nim bez koca. 197 (68) Taka jest przedstawiona wiara naszego wyznania, przez ktr zostaje zniszczona nauka wszystkich heretykw, przez ktr zostaj oczyszczone serca wiernych, przez ktr take chwalebnie dostaje si do Boga [...] 45. III SOBR KONSTANTYNOPOLITASKI, 680 681 r. Potpienie patriarchy Konstantynopola Sergiusza wywoao trwajc 30 lat schizm midzy Rzymem a Konstantynopolem. Nowe trudnoci polityczne skoniy cesarza Konstantyna IV Pogonatosa do szukania ugody z Rzymem. Papie Agaton (678-682) wysa swoich legatw do cesarza z listem zawierajcym powtrzenie symbolu wiary uchwalonego na synodzie rzymskim (680), powtarzajcego prawie dosownie symbol synodu lateraskiego (649). Biskupi Wschodu zebrali si na synodzie w paacu cesarskim Pod Kopu (In Trullo, 681). Makariusz z Antiochii, zwolennik monoteletyzmu, zosta usunity z urzdu biskupiego. Na zakoczenie przyjto listy papiea Agatona i synodu rzymskiego. Powtrzono symbol chal109 cedoski i dodano definicj o dwch dziaaniach wedug [podwjnej] natury [Chrystusa] obdarzonej dwiema nieskconymi wolami ". Trzykrotnie potpiono nauk papiea Honoriusza dlatego, e pomaga heretykom i zatwierdzi ich bdy ". Papie Leon II (682-683) zatwierdzi sobr in Trullo ", a papiea Honoriusza potpi za to, e pozwoli na wypaczenie nieskalanej wiary -a wic za niedbao w sprawowaniu swoich obowizkw ". Nazw synod trullaski " odnosi si najczciej do odbytego in Trullo " synodu ( Quinisextum "). Zwoa go kilka lat pniej (691) cesarz Justynian, zapraszajc biskupw do Konstantynopola, celem uzupenienia V i VI soboru powszechnego. Synodu tego nie zatwierdzili papiee Sergiusz I, Jan VII i Konstantyn I. Dopiero papie Hadrian I (772-795) wczy elementy doktrynalne tych decyzji do akt VII Soboru Powszechnego (II Nicejskiego, 787). Uchway III Soboru Konstantynopolitaskiego zakoczyy spory chrystoogiczne, wycigajc konsekwencje z nauki Soboru Chalcedoskiego (451), mwicego o sposobie poczenia w Jezusie Chrystusie dwch doskonaych natur - Boskiej i ludzkiej (unia hipostatyczna). Po krtkim tryumfie na Wschodzie (711-713) monoteletyzm przetrwa jedynie wrd maronitow libaskich a do wojen krzyowych. Potpienie monoteletw i papiea Honoriusza I 198

Skoro zbadalimy dogmatyczne listy, napisane przez Sergiusza, byego patriarch tego cesarskiego miasta powierzonego opiece Boga, nie tylko do Cyrusa, wczesnego biskupa w Fasis, lecz take do Honoriusza, byego papiea dawnego Rzymu, tak samo jednak take list od owego, tj. Honoriusza, odpisany do tego Sergiusza, i kiedy znalelimy, e te sprzeciwiaj si cakowicie apostolskim naukom i postanowieniom witych synodw i wszystkich uznanych witych Ojcw, a przyczaj si raczej do faszywych nauk heretykw, odrzucamy je cakowicie i mamy wstrt do nich jako do szkodliwych dla duszy. Z tych za porzucamy bezbone nauki, tj. tych wanie, z ktrych wedug naszego osdu zostay wyrzucone take ze witego Kocioa Boego imiona, tj. imiona Sergiusza, ktry zacz pisa o tej bezbonej nauce, Cyrusa z Aleksandrii, Pyrrusa, Pawa i Piotra, i tych, ktrzy sprawowali swj urzd biskupi na tronie tego miasta powierzonego opiece Boga i myleli podobnie jak tamci; potem za take (imi) Teodora, byego biskupa w Faran; wszystkie te wymienione przedtem osoby wspomnia Aga-ton, bardzo wity i trzykrotnie bogosawiony papie dawnego Rzymu, 110 w swoim pimie do [...] cesarza i odrzuci, poniewa bronili oni pogldw, ktre s przeciwne naszej prawowiernej wierze; ustalamy, eby ci take byli oboeni anatem. Razem za z tymi powinien, tak postanawiam, by wyrzucony ze witego Kocioa Boego take Honoriusz, byy papie dawnego Rzymu, i oboony anatem, poniewa w jego licie napisanym do Sergiusza znalelimy, e poszed za jego pogldem i umacnia jego bezbone nauki. Definicja o dwch wolach i dziaaniach w Chrystusie 199 Zgromadzony tu wity i ekumeniczny Sobr przyj z wiar i powita z otwartymi ramionami skierowane przez Agatona, bardzo witego i przebogosawionego papiea dawnego Rzymu, do naszego bardzo pobonego i wierzcego cesarza Konstantyna, pismo, ktre odrzuca imiennie tych, ktrzy - jak przedtem byo wyjanione - gosili i uczyli o jednej woli i o jednym dziaaniu w dziele zbawienia wcielonego Chrystusa, naszego prawdziwego Boga; tak samo za pochwalio ich inne pismo synodalne, ktre zostao skierowane przez wity Synod 125 umiowanych przez Boga biskupw, ktry odbywa si pod tym samym bardzo witym papieem, do Jego napenionego przez mdro Bo majestatu; widz ich take w zgodnoci nie tylko ze witym Soborem w Chalcedonie, lecz take z Tomem Leona, cakiem witego i bogosawionego papiea tego dawnego Rzymu, ktry zosta wysany do Flawiana przebywajcego wrd witych, ktrego tene Sobr nazwa kolumn prawowiernoci". Oprcz tego take w zgodnoci s z soborowymi listami, ktre zostay napisane przez bogosawionego Cyryla przeciw bezbonemu Nestoriuszowi do biskupw Wschodu; idc za picioma witymi i ekumenicznymi Soborami i witymi, i uznanymi Ojcami (Sobr) zgodnie okrela i wyznaje; nasz Pan Jezus Chrystus, nasz prawdziwy Bg, jeden ze witej, wspistotnej i dajcej ycie Trjcy, jest doskonay w Bstwie i tak samo te doskonay w czowieczestwie; prawdziwie Bogiem i prawdziwie czowiekiem z rozumn dusz i ciaem; wedug Bstwa wspistotny Ojcu i wspistotny nam wedug czowieczestwa; we wszystkim podobny do nas z wyjtkiem grzechu (por. Hbr 4, 15). Ten sam z jednej strony wedug Bstwa zosta zrodzony z Ojca przed wiekami, z drugiej strony wedug czowieczestwa w ostatnich dniach dla nas i dla naszego zbawienia z Ducha witego i z Maryi, Dziewicy, rzeczywistej i prawdziwej Bogarodzicy; jeden i ten sam jest Chrystus

111 wyznawany jako jednorodzony Syn i Pan, w dwch naturach nie zmieszany, nieodmienny, niepodzielny, przy czym nigdy nie jest zniesiony z powodu zjednoczenia rnicy natur, pozostaje zachowana raczej waciwo kadej z dwch natur i jednoczy si w jednej osobie i w jednej hipostazie. Jednorodzony Syn, Sowo Boga, Pan Jezus Chrystus, jest nie w dwch osobach podzielony albo oddzielony, lecz jest jeden i ten sam, jak to wczeniej prorocy o Nim i sam Jezus Chrystus pouczy nas o tym i wity Ojciec przekaza nam to wyznanie. W oparciu take o nauk witych Ojcw tak samo gosimy, e s w Nim nie tylko dwa naturalne sposoby chcenia, czyli woli, lecz take dwa naturalne dziaania niepodzielne, nieodmienne, nie oddzielne i nie zmieszanej i dwie naturalne wole nie s sobie przeciwstawne - niech to bdzie daleko - jak twierdzili bezboni heretycy. Jego ludzka wola jest raczej posuszna i nie opiera si i nie sprzeciwia si, lecz podporzdkowuje si swojej Boskiej i wszechmogcej woli; wola bowiem ciaa musiaa by poruszana, podporzdkowana za woli Boej wedug bardzo mdrego Atanazego; jak bowiem Jego ciao jest nazwane i jest ciaem Sowa Boego, tak rwnie naturalna wola Jego ciaa jest okrelana i jest wasn wol Sowa Boego, jak On sam mwi: Poniewa z nieba zstpiem nie po to, aby peni swoj wol, ale wol Tego, ktry Mnie posa" (J 6, 38); przy tym nazywa On wol ciaa swoj wasn wol, poniewa take ciao byo mu wasne. Jak bowiem Jego cakiem wite i bez skazy ciao mimo swego ubstwienia nie zostao zniesione, lecz pozostao Mu we wasnym odgraniczeniu i we wasnym pojciu, tak te Jego ludzka wola mimo swego ubstwienia nie zostaa zniesiona, lecz raczej zachowana, jak mwi Grzegorz Teolog (Oratio 30, 12; PG 36, 117 C): Jego wola bowiem rozumiana w odniesieniu do Zbawiciela nie jest przeciwstawna Bogu, poniewa caa jest z Boga". Chwalimy za dwa naturalne dziaania bez podzielenia, bez odmiany, bez oddzielenia, bez pomieszania w samym naszym Panu Jezusie Chrystusie, naszym prawdziwym Bogu, tj. dziaanie Boskie i dziaanie ludzkie, wedug tego, jak mwi natchniony przez Boga Leon: Dziaa bowiem kada z dwch postaci we wsplnocie z drug, co jest jej waciwe; przy tym Sowo sprawia to, co jest waciwe Sowu, ciao za dokonuje tego, co jest waciwe ciau". Wcale bowiem nie bdziemy dodawa, e jest jedno naturalne dziaanie Boga i stworzenia, abymy nie tylko nie wznosili czego stworzonego do istoty Boskiej, lecz take czego wybranego z natury Boskiej nie sprowadzali na miejsce nalene czemu stworzonemu; uznajemy bowiem nie tylko cuda, lecz take cierpienia jednego i tego samego wedug rnicy Jego natur, z ktrych jest i w ktrych ma istnienie, jak mwi napeniony Bogiem Cyryl. 112 Zachowujc wic zewszd to, co nie zmieszane i niepodzielne, oznajmiamy wszystko krtkim sowem: Wierzc, e nasz Pan Jezus Chrystus, nasz prawdziwy Bg, take po wcieleniu, jest jednym z Trjcy witej, stwierdzamy Jego dwie natury, ktre zabysy w jednej Jego hipostazie, w ktrej dokonywa cudw i znosi cierpienia podczas swojego caego zbawczego postpowania nie pozornie, lecz oczywicie prawdziwie, przy tym uznana jest naturalna rnica w tej jednej hipostazie w tym, e kada z obydwch natur we wsplnocie z drug chce i dziaa to, co jej waciwe; w tym sensie wic chwalimy take dwie naturalne wole i dziaania, ktre, wzajemnie schodz si dla zbawienia rodzaju ludzkiego. Poniewa zostao to wic przedstawione przez nas pod kadym wzgldem z ca dokadnoci i trosk, postanawiamy, eby adna inna wiara nie moga by wykadana, czyli podpisywana, ujmowana albo inaczej pomylana i uczona; ci za, ktrzy odwa si na to, aby inn wiar albo ujmowa, albo wydobywa, albo uczy, albo dawa inne wyznanie tym,

ktrzy zechc si nawrci z pogastwa, judaizmu albo z jakiej herezji do uznawania prawdy; albo [ktrzy odwa si na to], eby wprowadzi nowe wyraenie, czyli nowo wynalezione pojcie, aby obali to, co teraz zostao przez nas ustalone: Ci s wykluczeni, jeli powinno chodzi o biskupw albo duchownych: biskupw wykluczy z episkopatu, a duchownych z kleru; jeli powinno chodzi o mnichw albo wieckich, to niech bd oboeni anatem. 46. XIV SYNOD W TOLEDO, 684-685 r. Krl Ervig zadouczyni yczeniu papiea Leona II i zwoa ten synod celem zatwierdzenia i rozprzestrzenienia postanowie III Soboru Konstantynopolitaskiego przeciwko monoteletom. Waciwoci obydwch natur w Chrystusie 200 (Rozdz. 8). Tymczasem teraz my [...] gosimy [wierzcym] w przedstawionym bardzo krtkim okreleniu, aby w jednej mianowicie osobie Chrystusa Syna Boego uznali niepodzielne waciwoci dwch natur, jak trwaj nie podzielone i nierozdzielne, tak nie zmieszane i niezmienne, jedna Bstwa, druga czowieka, jedna, w ktrej jest zrodzony z Boga Ojca, druga, w ktrej narodzi si z Maryi Dziewicy. Kade wic z Jego obydwch narodzin jest pene, kade doskonae; nie ma On niczego mniej z Bstwa, nie przyjmuje niczego niedoskonaego z czowieczestwa; nie 113 jest podzielony przez podwojenie natur, nie podwojony w osobie, lecz jako peny Bg i peny czowiek bez wszelkiego grzechu Chrystus jest jeden w pojedynczoci osoby. Jako wic jeden, istniejc w dwch naturach, lni w znakach Bstwa i podlega cierpieniom czowieczestwa. Nie narodzi si bowiem jeden z Ojca, drugi z Matki: sam jednak nie jest podzielony w obydwch rodzajach natur, lecz jako jeden i ten sam Syn nie tylko Boga, lecz take i czowieka; sam yje, chocia umiera, sam umiera, chocia yje; sam nie podlega cierpieniu, chocia cierpi; sam nie podlega cierpieniu ani nie poddany [mu] w Bstwie, ani w czowieczestwie nie unika cierpienia; z natury Bstwa ma niemono umierania, z substancji czowieczestwa ma nie tylko niechcenie, lecz take mono umierania; dziki jednemu warunkowi bytowania jest uwaany za niemiertelnego, dziki drugiemu warunkowi, ktry naley do miertelnych, umiera; w wiecznej woli Bstwa ma to, jak otrzyma przyjtego czowieka, w woli przyjtego czowieka ma to, aby wola ludzka bya poddana Bogu. Std sam take mwi do Ojca: Nie moja wola, lecz Twoja niech si stanie" (k 22, 42), okazujc mianowicie jedn wol Bstwa, przez ktr zosta przyjty czowiek, drug czowieka, w ktrej powinien by posuszny Bogu. (Rozdz. 9). I dlatego wedug rnicy tych dwch natur, naley gosi take waciwoci dwch nierozdzielnych wl i dziaa. (Rozdz. 10) [...] Jeli wic kto Jezusowi Chrystusowi, Synowi Boemu, ktry narodzi si z ona Maryi Dziewicy, albo odejmuje co z Bstwa, albo usuwa z przyjtego czowieczestwa, z wyjtkiem tylko prawa grzechu, i nie wierzy cakiem poprawnie, e On jako prawdziwy Bg i doskonay czowiek istnieje w jednej osobie, ten niech bdzie oboony anatem. 47. XVI SYNOD W TOLEDO, 693 r.

Wyznanie wiary tego synodu zaley w duej mierze od wyznania XI synodu w Toledo. Wyznanie to broni nauki Juliana z Toledo. Trjca Boska 201 (Art. 1). Wierzymy i wyznajemy niepodzieln Trjc jako stwrczyni i zachowawczyni wszystkich stworze, ktre s zawarte w potrjnej budowie wiata: (2) tj. Ojca, ktry jest rdem i pocztkiem caego Bstwa; Syna, ktry jest penym obrazem Boga z powodu wyraonego w Nim 114 zjednoczenia ojcowskiej chway, przed nastaniem wszystkich czasw zrodzony niewypowiedzianie z samego wntrza Ojca; Ducha witego za pochodzcego od Ojca i Syna bez adnego pocztku. (3) Ci trzej, chocia oddzielaj si rnic osb, to jednak nigdy nie s rozdzieleni majestatem mocy: ich Bstwo wykazuje si mianowicie nierozdzieln rwnoci. I chocia Ojciec zrodzi Syna, to jednak dlatego ani Syn nie jest ten sam co Ojciec, ani Ojciec nie jest ten sam co Syn, ani Duch wity nie jest ten sam co Ojciec i Syn, lecz tylko Duch Ojca i Syna sam jest take rwny temu Ojcu i Synowi. (4) W adnym wypadku nie moe by przedmiotem wiary, eby w tej Trjcy witej byo co stworzone, niewolnik i suga; nie mona te twierdzi, eby wydarzyo si Jej kiedy co jakby przybyego albo wprowadzonego, o czym byoby wiadomo, e Ona tego kiedy wcale nie miaa, jakby raz przypado [...] (6) U tych jednak osb, chocia w tym, czym one s w odniesieniu do siebie, nie mona znale adnej oddzielnoci, w tym za, co dotyczy rnicy, s pewne (waciwoci), ktre szczeglniej mog dotyczy kadej pojedynczej osoby: mianowicie, e Ojciec nie wzi od nikogo pocztku, Syn istnieje, poniewa: Ojciec rodzi, take Duch wity pochodzi ze zjednoczenia Ojca i Syna [...] (10) I jeli to mwimy, nie mieszamy waciwoci ani nie rozdzielamy substancji; w nic wikszego albo mniejszego w teje Trjcy witej nie trzeba wierzy, ani take w nic niedoskonaego i zmiennego [...] (12) Dlatego s pewne (waciwoci), ktre trzeba wyznawa, nie rnicujc w Trjcy witej. Mianowicie w tym, e Ojciec i Syn, i Duch wity s odniesieni do siebie, nie rnicujc, trzeba wierzy w jednego Boga Ojca z Synem i Duchem witym. Co za dotyczy relacji, trzeba oddzielnie gosi waciwo trzech osb, jak oznajmia Ewangelista: Idcie i nauczajcie wszystkie narody w imi Ojca i Syna, i Ducha witego" (Mt 28, 19). Mwi si mianowicie o relacji", o ile jedna osoba odnosi si do innej; kiedy bowiem mwi si Ojciec", mimo to jest okrelana osoba Syna, a kiedy mwi si Syn", to wskazuje si na to, e Ojciec bez wtpienia w Nim si znajduje. (13) Tymczasem teraz, poniewa sowo Duch wity", ktrym nie jest oznaczona caa Trjca, lecz trzecia osoba, ktra jest w Trjcy, jak odnosi si wedug relacji do osoby Ojca i Syna, nie wida tego bardzo wyranie dlatego mianowicie, poniewa mwimy o Duchu witym Ojca, nie mwimy odpowiednio o Ojcu Ducha witego, aby nie rozumiano Ducha witego jako Syna; przy innych jednak sowach, ktrymi jest oznaczona osoba tego Ducha witego, staje si wyrane, e dotycz one relacji. (14) Pojmujemy wic Ducha witego szczeglnie jako dar", o kt115

rym wiadomo, e jest trzeci osob w Trjcy witej dlatego, e od Ojca i Syna, z ktrymi wedug wiary naley we wszystkim do jednej istoty, jest darowany wierzcym: dlatego kiedy si mwi dar dawcy" i dawca daru", wyjania si niewtpliwie relacj: trzeba wierzy take nienagannie w samo sowo Duch wity". Chrystus, wcielony Syn Boga 202 (16) Std, chocia dziea Trjcy s nierozdzielne, to jednak wyznajemy wiernie, e nie caa Trjca przyja ciao, lecz sam jeden tylko Syn Boy, ktry przed wiekami jest zrodzony z substancji Boga Ojca, na kocu wiekw z Maryi Dziewicy wedug wiadectwa Ewangelii, ktre mwi: Sowo stao si ciaem" (J 1, 14) [...] (18) [...] Obietnica Anioa, kiedy mwi, e Duch wity zstpi na Ni, i oznajmia, e moc Najwyszego, ktry jest Synem Boga Ojca, okryje J cieniem (por. k 1, 35), pokaza, e caa Trjca jest wsppracowniczk z ciaem tego Syna. (19) Ta mianowicie Dziewica, jak przed poczciem zachowaa wstydliwo dziewictwa, tak po porodzeniu nie odczua adnego naruszenia nieskaonoci; jako Dziewica bowiem pocza, jako Dziewica porodzia i po porodzeniu zachowaa czysto woln od zepsucia [...] (22) Sam za Syn Boy zrodzony przez nie zrodzonego Ojca, prawdziwy z Prawdziwego, doskonay z Doskonaego, jeden z Jednego, cay z Caego, Bg bez pocztku, przyj, co jest oczywiste, doskonaego czowieka ze witej i nienaruszonej zawsze Dziewicy. (23) Jak przypisujemy Mu take doskonao czowieka, tak niemniej wierzymy, e s w Nim dwie wole, jedna Jego Bstwa, druga naszego czowieczestwa: (24) jest to wyjanione take przez sowa czterech Ewangelii w przemwieniu tego naszego Odkupiciela; tak bowiem powiedzia mwic: Ojcze mj, jeli to moliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszake nie jak Ja chc, ale jak Ty chcesz" (Mt 26, 39); i znowu: Nie przyszedem, aby peni swoj wol, ale wol Tego, ktry Mnie posa" (J 6,33)[...] (25) Przez te przemowy pokazuje take, i swoj wol odnis do przyjtego czowieka, a wol Ojca do Bstwa, w ktrym jest ten sam jeden i rwny z Ojcem: poniewa to, co dotyczy jednoci z Bstwem, nie jest inn wol Ojca, inn Syna; jedna bowiem jest wola, gdzie trwa jedno Bstwo. Jego za (dotyczy) natury przyjtego czowieka, ale wola Jego Bstwa jest inna, inna take jest wola naszego czowieczestwa. (26) Dlatego w tym, co mwi: Nie jak Ja chc, ale jak Ty" (Mt 26, 39), 116 wyranie pokazuje, e nie chce, eby si stao to, co mwi wedug woli odczuwania ludzkiego, ale to, z powodu czego z woli Ojca zstpi na ziemi; wola Jego Ojca nie jest jednak w adnym wypadku przeciwstawna woli Syna, poniewa ci, ktrzy maj jedno Bstwo, nie mog mie rnej woli; a gdzie w naturze nie moe si zdarzy nic rnego, tam jednak nie licz si w ogle jakie liczby. (27) To sowo wic wita wola", chocia przez porwnawcze podobiestwo, wedug ktrego Trjca zostaje nazwana pamici, rozumem i wol, odnosi si do osoby Ducha witego, wedug tego za, co mwi si w odniesieniu do Niej, zostaje wypowiedziane substancjalnie. (28) Ojciec bowiem (jest) wol, Syn wol, Duch wity wol, tak samo jak Ojciec jest Bogiem, Syn jest Bogiem, Duch wity jest Bogiem i wiele innych podobiestw, ktre s wypowiadane bez adnej wtpliwoci w sensie substancji przez tych, ktrzy s prawdziwymi czcicielami wiary katolickiej. (29) I jak jest po katolicku mwi: Bg z Boga", wiato ze wiatoci", blask wiata z blasku wiata", tak jest susznym stwierdzeniem prawdziwej wiary mwi: wola z woli tak jak mdro z mdroci", istota z istoty": i jak Bg Ojciec zrodzi Boga, Syna, tak wola, Bg, zrodzia wol Syna. (30). Chocia wic

wedug istoty Ojciec [jest] wol, Syn wol, Duch wity wol, to jednak w sensie relacji nie mona wierzy, e jest jeden, poniewa inny jest Ojciec, ktry odnosi si do Syna, inny jest Syn, ktry odnosi si do Ojca, inny jest Duch wity, ktry dlatego, e pochodzi od Ojca i Syna, odnosi si do Ojca i Syna: nie co innego, lecz inny, poniewa ci, ktrzy maj co jednego w naturze Bstwa, ci maj szczegln waciwo w rozrnieniu osb [...] Zmartwychwstanie umarych 203 (35) Dajc nam przykad przez swoje zmartwychwstanie, jak On oywiajc nas, gdy po dwch dniach trzeciego dnia ywy powsta z umarych, tak powinnimy zawsze wierzy, e my take zmartwychwstaniemy na kocu tego wieku. Nie w powietrzu albo w ciele urojonego zjawiska, jak to twierdzi nie zasugujcy na przyjcie pogld niektrych (Przeciw patriarsze Eutychiuszowi z Konstantynopola; por. Grzegorz I Wielki, Mora-lia XV 56, n. 72, CCL 143 A 7 (1979) 743 n.; PL 75, 1077 n.), lecz w substancji prawdziwego ciaa, w ktrym teraz jestemy i yjemy, i w czasie sdu stajc przed Chrystusem i Jego witymi anioami, kady zda spraw z tego, czego w ciele dokona dobrego lub zego (por. 2 Kor 5, 10) i otrzyma od Niego albo krlestwo nieskoczonej szczliwoci za swoje czyny albo zagad wiecznego potpienia za swoje przestpstwa. 117 Wznioso i konieczno Kocioa Chrystusowego 204 (36) wity Koci katolicki, ktry ma t wiar, obmyt wod chrztu, odkupiony drogocenn krwi Chrystusa, ktry ani w wierze nie ma zmarszczki, ani nie nosi skazy splamionego dziea (por. Ef 5, 23-27), jest bogaty w szczeglne znaki, janieje cnotami, lni darami Ducha witego. (37) On take ze sw Gow, naszym Panem Jezusem Chrystusem, ktrego ciaem jest bez adnej wtpliwoci, bdzie stale panowa, a wszyscy, ktrzy teraz nie s w nim lub nie bd albo odeszli od niego lub odejd, albo w zu niewiary zaprzeczyli, e uwolni si w nim z grzechw, jeli z pomoc pokuty nie wrc do niego, i wszystko, co postanowi obj Sobr Nicejski [...] zgromadzenie Konstantynopolitaskie [...] autorytet I Soboru Efeskiego i jednomylna wola witych Ojcw w Chalcedonie albo pozostaych soborw albo take to, co nakazuj zachowywa postanowienia wszystkich czcigodnych Ojcw yjcych dobrze w zdrowej wierze, nie uwierz bez jakiej winy wtpliwoci, bd pomszczeni wyrokiem wiecznego potpienia i z diabem, i z jego towarzyszami bd si pali stosami ziejcymi ogniem. 48. LIST HADRIANA IINSTITUTIO UNIVERSALI DO BISKUPW HISZPASKICH, midzy 785 a 791 r. Bd adopcjan 205 [...] O waszych stronach dosza do nas smutna wiadomo, e yjcy tam niektrzy biskupi mianowicie Elifandus i Askaryk z innymi swymi czonkami - nie wstydz si wyzna Syna Boego jako syna adoptowanego, poniewa aden herezjarcha nie odway si oszczekiwa jakiego takiego blunierstwa, jeli nie w Nestoriusz, ktry wyzna Syna Boego jako samego tylko czowieka [...] Przeznaczenie

206 To za, co inni z nich mwi, e przeznaczenie do ycia lub mierci jest w mocy Boej i nie w naszej; ci mwi: Po co usiujemy y, co jest w mocy Boga?"; inni znowu mwi: Po co prosimy Boga, abymy nie ulegli pokusie, co jest w naszej mocy, poniekd przez wolno woli?" 118 Rzeczywicie bowiem nie mog poda albo przyj adnej racji, nie znajc pism bogosawionego biskupa Fulgencjusza skierowanych do prezbitera Eugipiusza przeciwko mowie pewnego pelagianina [...]: Dziea wic miosierdzia i sprawiedliwoci przygotowa Bg w wiecznoci swojej niezmiennoci [...] przygotowa wic zasugi dla ludzi usprawiedliwionych, przygotowa dla tych samych take nagrody; dla zych za nie przygotowa zej woli albo zych dzie, lecz przygotowa im zasuone i wieczne kary. Takie jest wieczne przeznaczenie przyszych dzie Boga, ktre, tak gosimy take z ufnoci, jak poznajemy, e nauka apostolska zawsze bdzie nam przedstawiana". 49. II SOBR NICEJSKI, 787 r. Z inicjatywy cesarzowej Ireny zostao opanowane obrazoburstwo, ktre w cesarstwie bizantyjskim wybucho za Leona III w 726 r. Na soborze tym zostaa uroczycie ogoszona nauka Kocioa o obrazach. Jedynie nieszczliwe tumaczenie uchwa II Soboru Nicejskiego doprowadzio do krytyki nauki tego soboru na synodzie we Frankfurcie. Definicja o witych obrazach 207 Kroczc i postpujc jakby krlewskim traktem za natchnion przez Boga nauk naszych witych Ojcw i za Tradycj Kocioa katolickiego-wiemy bowiem, e on pochodzi od Ducha witego, ktry w nim mieszka -postanawiamy z ca dokadnoci i sumiennoci umieszcza w witych kocioach Boga na witych naczyniach i szatach, na cianach i deskach, mieszkaniach i drogach, podobnie do wizerunku drogocennego i oywiajcego Krzya take czcigodne i wite obrazy malowane, uoone w mozaik z kamykw i innego posiadanego materiau; (odnosi si to take) do obrazu naszego Pana Jezusa. Chrystusa, Boga i Zbawcy, a take naszej nieskalanej Pani i witej Bogarodzicy, godnych czci Aniow oraz wszystkich witych i pobonych mw. Im czciej bowiem (wierni) spogldaj na ich obrazowe przedstawienie, tym bardziej take si zachcaj do wspominania i umiowania pierwowzorw, do oddawania im czci i pokonu, nie do prawdziwej adoracji wedug naszej wiary, ktra naley si tylko Boej Naturze, a w ktry to sposb wizerunkowi drogocennego i oywiajcego Krzya, witym Ewangeliom i pozostaym powiconym Bogu witym przedmiotom przynosi si na ich cze kadzido i wiata, jak to byo pobonym zwy119 czajem u przodkw: Cze bowiem obrazu przechodzi na pierwowzr" (Bazyli Wielki, O Duchu witym, 18,45: PG 32, 149 C), a kto czci obraz, czci w nim hipostaz przedstawionego. Tak bowiem zostaje wzmocniona nauka naszych witych Ojcw i Tradycja Kocioa katolickiego, ktry od kracw do kracw (ziemi) przyj Ewangeli; tak idziemy za Pawem, ktry mwi w Chrystusie (por. 2 Kor 2, 17), i za caym witym gronem Apostow

i witoci Ojcw, umacniajc tradycje (por. 2 Tes 2, 15), ktre przyjlimy; tak prorocko piewamy Kocioowi zwyciskie hymny: Bd wielce pozdrowiona, Cro Syjoska, go, Cro Jeruzalem; ciesz si i wesel z caego swego serca; Pan usun z ciebie krzywdy twoich przeciwnikw, zostaa uwolniona z rki twoich nieprzyjaci; Pan Krl w twoim rodku; ju nie bdziesz patrze na adne zo" (So 3, 14 n.) i pokj (zapanuje) w tobie na wieczny czas. Tych wic, ktrzy odwaaj si inaczej myle albo uczy, albo wedug heretykw obcionych kltw uchyla tradycje kocielne i wymyla jak nowo, albo odrzuca cokolwiek z tego, co zostao powicone Kocioowi, Ewangeli albo wizerunek Krzya, albo obrazowe przedstawienie, albo wite relikwie mczennika, albo pokrtnie i nikczemnie wymyla do obalenia czego jednego ze zgodnych z prawem tradycji Kocioa kato lickiego, a jeszcze take witymi skarbami i uwiconymi klasztorami posugiwa si do celw zwykych, polecamy zoy z urzdu, jeli s to biskupi albo duchowni, a mnichw albo wieckich wykluczy ze wsplnoty. Wybory do witych urzdw 208 Kady wychodzcy od wadcw (wiata) wybr biskupa albo prezbitera, albo diakona powinien pozosta niewany wedug kanonu (Kanony Apostolskie 30), ktry mwi: Jeli jaki biskup posuguje si wadcami wiata i przez nich umacnia si w Kociele, niech bdzie zoony z urzdu i wykluczony, jak i wszyscy, ktrzy z nim przebywaj. Kto bowiem powinien by osadzony na urzd, trzeba, eby zosta wybrany przez biskupw, tak jak to zostao okrelone przez witych Ojcw w Nicei w kanonie (kan. 4), ktry mwi: Wypada najbardziej, eby biskup zosta osadzony przez wszystkich (biskupw) w prowincji. Jeli byoby to trudne albo z powodu naglcej koniecznoci, albo z powodu dugiej drogi, to na wszelki wypadek na to samo miejsce powinno si zebra trzech, a jeli nieobecni take wyborcy zgodz si i zawiadomi o tym listownie, wtedy odbywa si naoenie rk; jednak potwierdzenie zdarzenia w kadej prowincji powinno by przekazane metropolicie. 120 O obrazach, czowieczestwie Chrystusa i tradycji kocielnej 209 My przyjmujemy czcigodne obrazy; my na tych, ktrzy tak nie utrzymuj, nakadamy anatem [...] Jeli kto nie wyznaje, e Chrystus, nasz Bg, wedug swojego czowieczestwa nie jest ograniczony, ten niech bdzie oboony anatem. Jeli kto nie dopuszcza objanie Ewangelii z pomoc obrazw, ten niech bdzie oboony anatem. Jeli kto nie pozdrawia tych [obrazw], ktre odnosz si do imienia Pana i Jego witych, ten niech bdzie oboony anatem. Jeli kto odrzuca ca tradycj kocieln, czy to pisan, czy niepisan, ten niech bdzie oboony anatem. 50. LIST HADRIANA I SI TAMEN LICET, midzy 793 a 794 r. Bdy adopcjan 210 Uzasadnienie dla bdu o adopcji Jezusa Chrystusa, Syna Boego, wedug ciaa, jest do odrzucenia, jak i inne, poniewa opiera si na faszywym toku dowodzenia; czytano tam

plewy przewrotnych sw pod prostackim pirem. Koci katolicki nigdy w to nie wierzy, nigdy tego nie uczy, nigdy nie da zgody dla le wierzcych [...] Sam bowiem (Chrystus) zaznaczy o sobie, czyim jest Synem, kiedy stwierdzi, e oznajmi ludziom imi Ojca. Mwi bowiem: Objawiem imi Twoje ludziom, ktrych Mi dae ze wiata" (J 17, 6). Imi Ojca objawi ludziom wtedy, kiedy oznajmi siebie jako wasnego i nie adoptowanego, prawdziwego i nie domniemanego Syna Ojca. Trzeba zaznaczy, e jest powiedziane: ludziom, ktrych Mi dae". Do ludzi, ktrych Mu Ojciec da, owszem, i ktrych On z Ojcem wybra przed stworzeniem wiata, nie nale jednak ci, ktrzy wyznawali Go jako Syna adoptowanego i niejako Syna wasnego, jakby by kiedy cudzy dla Ojca albo sta si dla Niego obcy przez przyjcie ciaa, kiedy istniaa jedna wola Ojca i Syna, eby Sowo stao si ciaem, jak jest napisane: Abym czyni Twoj wol, mj Boe; chciaem" (Ps 39, 9). Std kiedy indziej mwi: Wstpuj do Ojca mego i Ojca waszego" (J 20, 17). Wyranie bowiem powiedzia: mego" i waszego", Jego oczywicie nie przez ask, lecz przez natur, naszego jednak przez ask 121 adopcji. Dalej nigdy nie by Synem, poniewa nigdy nie byo Ojca. Zawsze i wszdzie nazywa Go wyranie swoim Ojcem. Ojciec", mwi, mj dziaa a do tej chwili i Ja dziaam" (J 5, 17), i znowu: Ojcze, otocz swego Syna chwa, aby Syn Ciebie ni otoczy" (J 17, 1), i: To, co Mi da mj Ojciec, jest wiksze od wszystkich" (J 10, 29). Jeli wedug swej chytrej wymwki sdz, e wszystko, co przynielimy, naley odnie tylko do Bstwa Syna Boego, to niech powiedz, gdzie kiedykolwiek we wsplnym odczuciu z nami powiedzia Ojcze nasz". Albowiem wie", mwi, Ojciec wasz, czego wam potrzeba" (Mt 6, 8). Nie mwi nasz", jakoby z nami by adoptowany przez ask. I gdzie indziej: Sdcie wic wy doskonali, jak doskonay jest Ojciec wasz niebieski" (Mt 5, 48). Dlaczego nie powiedzia nasz"? Poniewa w inny sposb jest nasz i w inny Jego. Std mwi znowu: Jeli wy, cho li jestecie, umiecie dawa dobre dary swoim dzieciom, to o ile bardziej Ojciec wasz z nieba udzieli dobrego Ducha tym, ktrzy Go prosz" (k 10, 13), i inne. Std Pawe, naczynie wybrane, mwi: Bg nie oszczdzi wasnego Syna, ale Go wyda za nas wszystkich" (Rz 8, 32). Wiemy bowiem, e nie zosta wydany wedug swego Bstwa, lecz wedug tego, e by prawdziwym czowiekiem. 51. WYZNANIE WIARY SYNODU WE FRIULI, 796 lub 797 r. Trjca Boska 211 ( Po Symbolu Konstantynopolitaskim nastpuje) Wyznaj za wit, doskona, nierozdzieln, niewypowiedzian i prawdziw Trjc, tj. Ojca i Syna, i Ducha witego, niepodzieln w jednoci natury, poniewa Bg jest potrjny i jeden: potrjny mianowicie przez rozrnienie osb, jeden za przez nierozdzieln substancj Bstwa. Wierzymy wic, e te trzy osoby [...] istniejce nie jako domniemane albo jakby tylko jako przypuszczalne, lecz [s] prawdziwe, wspwieczne, rwne i wspistotne [...] Ojciec bowiem jest jako prawdziwy Bg prawdziwie i waciwie Ojcem, ktry zrodzi z siebie, tj. ze swej substancji, bezczasowo i bez pocztku prawdziwego Syna, wspwiecznego, wspistotnego i rwnego sobie. I Syn jest jako prawdziwy Bg prawdziwie i waciwie Synem, ktry jest zrodzony z Ojca przed wszystkimi wiekami bezczasowo i bez adnego pocztku [...] I nigdy nie by Ojciec bez Syna ani Syn bez Ojca [...]

122 I Duch wity bowiem jest prawdziwym Bogiem, prawdziwie i waciwie Duchem witym: nie zrodzony ani nie stworzony, lecz pochodzcy bezczasowo i nierozdzielnie od Ojca i Syna. Zawsze jest, by i bdzie wspistotny, wspwieczny i rwny Ojcu i Synowi. I nigdy nie by Ojciec albo Syn bez Ducha witego ani Duch wity bez Ojca i Syna. I dlatego nierozdzielne zawsze s dziea Trjcy i nic nie jest w Trjcy witej rne albo niepodobne lub nierwne; nic nie jest podzielone w naturach, nic pomieszane w osobach, nic wiksze albo mniejsze; nie wczeniejsze, nie pniejsze, nie nisze, nie wysze; lecz jedna i rwna [jest] moc, rwna chwaa, cigle trwajcy i wspwieczny oraz wspistotny majestat [...] Chrystus naturalnym, nie adoptowanym Synem Boga 212 Z tej za niewysowionej Trjcy sama tylko osoba Sowa, tj. Syn [...] zstpi z nieba, skd nigdy nie odszed. Wcielony przez Ducha witego sta si prawdziwym czowiekiem z Maryi, zawsze Dziewicy, i pozostaje prawdziwym Bogiem. To ludzkie i czasowe narodzenie nie byo przeciwstawne owemu Boskiemu i bezczasowemu narodzeniu, lecz w jednej osobie Jezusa Chrystusa (jest) prawdziwy Syn Boga i prawdziwy syn czowieka; nie jest to inny syn czowieka, inny Syn Boga, lecz jeden i ten sam Syn Boga i czowieka, w obydwch naturach, Boskiej mianowicie i ludzkiej, prawdziwy Bg i prawdziwy czowiek, nie domniemany Syn Boga, lecz prawdziwy; nie adoptowany, lecz waciwy, poniewa nigdy z powodu czowieka, ktrego przyj, nie by obcy Ojcu. Sam bowiem tylko narodzi si jako czowiek bez grzechu, poniewa sam tylko jest wcielony z Ducha witego i z Niepokalanej Dziewicy jako nowy czowiek. Wspistotny Bogu, Ojcu, w swojej, tj. Boskiej naturze, wspistotny take Matce, bez brudu grzechu w naszej, tj. ludzkiej naturze. I dlatego wyznajemy Go w obydwch naturach jako waciwego i nie adoptowanego Syna Boego, poniewa bez zmieszania i bez rozdzielenia po przyjciu czowieka jest jeden i ten sam Syn Boga i syn czowieka. Jest naturalnym (Synem) dla Ojca wedug Bstwa, naturalnym dla Matki wedug czowieczestwa; waciwym jednak Synem dla Ojca w obydwch [...] 123 52. SYNOD W PAWII, 850 r. Sakrament namaszczenia chorych 213 (8) Take w zbawienny sakrament, ktry zaleca Jakub Aposto, ktry mwi: Choruje kto wrd was? [...] bdzie mu odpuszczone" (Jk 5, 14 n.), ma sta si znany ludom przez zrczne goszenie: (jest on) mianowicie wielk i bardzo wart starania si tajemnic, przez ktr, jeli prosi si wiernie, nie tylko zostaj odpuszczone grzechy, lecz take w nastpstwie zostaje przywrcone cielesne zdrowie [...] Trzeba jednak wiedzie o tym, e jeli ten, kto choruje, jest poddany publicznej pokucie, nie moe osign lekarstwa tej tajemnicy, jeli po uzyskaniu przedtem pojednania nie zasuy na Komuni Ciaa i Krwi Chrystusa. Komu bowiem s zakazane pozostae sakramenty, temu w aden sposb nie pozwala si przyj tego jednego. 53. SYNOD RZYMSKI, 862 r .

Cytowane poniej artykuy byy swego czasu bdnie przypisywane synodowi rzymskiemu z roku 863. Dwa pierwsze artykuy byy traktowane rozdzielnie i doczone do listu papiea Mikoaja I Que apud Constantinopolitanam urbem, skierowanym do biskupw Azji i Libii dnia 13 listopada 866 r., jak rwnie w jego licie do cesarza Michaa z roku 863. Bdna nauka teopaschitw 214 Rozdz. 1. (7) Prawdziwie zapewne trzeba wierzy i wyznawa pod kadym wzgldem, e nasz Pan i Bg, i Syn Boy Jezus Chrystus znis cierpienie Krzya tylko wedug ciaa, w Bstwie za pozosta niepodlegy cierpieniom, jak uczy apostolski autorytet i okazuje bardzo znakomicie nauka witych Ojcw. Rozdz. 2. (8) Ci za, ktrzy mwi, e nasz Zbawiciel i Pan Jezus Chrystus i Syn Boy znis cierpienie Krzya wedug swego Bstwa, co jest bezbone i niegodziwe dla umysw katolickich, niech bd oboeni anatem. Dziaanie chrztu 215 Rozdz. 9. (4) Wszyscy bowiem, ktrzy mwi, e ci, ktrzy odradzaj si rdem przewitego chrztu, wierzc w Ojca i Syna i Ducha witego, 124 nie s jednoczenie obmywani z grzechu pierworodnego, niech bd oboeni anatem. 54. LIST PAPIEA MIKOAJA I DO CESARZA MICHAA PROPOSUERAMUS QUI DEM, 865 r. List zosta napisany w zwizku ze schizm Focjusza. Niezaleno Kocioa i Stolicy Apostolskiej 216 [...] Sdzia nie bdzie sdzony ani przez cesarza, ani przez cay kler, ani przez krlw, ani przez lud (To zdanie jest cytowane jako wypowied papiea Sylwestra I) [...] Pierwsza Stolica nie bdzie sdzona przez kogokolwiek" [...] (Z Akt rzekomego Synodu w Sinuessie, ktre s dzieem faszerza ok. 500 r.). Gdzie bowiem przeczytalicie, e wasi poprzedni cesarze wzili udzia w zgromadzeniach synodalnych, na ktrych jeli moe nie mwiono o wierze, ktra jest powszechna, ktra jest wsplna dla wszystkich, ktra dotyczy nie tylko duchownych i w ogle wszystkich chrzecijan? [...] O ile bardziej skarga kieruje si do udziau wyszego autorytetu, o tyle wicej naley zwrci si do jeszcze wyszej instancji, a stopniowo dojdzie si do tej Stolicy, ktrej sprawa prawna zaley nie tylko od niej samej, jeli wymaga tego znaczenie sprawy, dochodzi do zmiany na lepsze, albo bez badania sprawa jest zastrzeona rozstrzygniciu samego tylko Boga. Dalej, jelicie Nas nie posuchali, to pozostaje, abycie byli koniecznie dla Nas tacy, za jakich nasz Pan Jezus Chrystus nakaza uwaa si tym, ktrzy wzgardzili suchaniem Kocioa Boego, zwaszcza wtedy, kiedy przywileje Kocioa Rzymskiego potwierdzone ustami Chrystusa w bogosawionym Piotrze, przedstawione w samym Kociele, od dawna przestrzegane, chwalone przez wite Sobory powszechne i stale szanowane przez wszystkie Kocioy, w adnym wypadku nie mog by zmniejszone, w adnym wypadku naruszone, w

adnym wypadku zmienione, poniewa fundamentu, ktry zaoy Bg, nie moe usun adne ludzkie przedsiwzicie, a co Bg postanowi, istnieje mocne i silne [...] Te przywileje wic nadane temu witemu Kocioowi przez Chrystusa nie (zostay) nadane przecie przez Sobory, lecz ju tylko chwalone i szanowane [...] Zmuszaj i nakaniaj Nas do zatroskania o wszystkie Kocioy" (por. 2 Kor 11, 28) [...] 125 Poniewa kiedy wedug kanonw wyrok niszych (instancji) jest do odesania tam, gdzie jest wikszy autorytet, do rozstrzygnicia mianowicie albo do potwierdzenia: jest rzeczywicie widoczne, e wyrok Stolicy Apostolskiej, od ktrej autorytetu nie ma wikszego, przez nikogo nie moe by odwoany i e nikomu nie wolno wyrokowa ojej wyroku. Jeeli mianowicie kanony chciay, eby odwoano si do niego z jakiejkolwiek czci wiata; od niego za nikomu odwoa si niech nie bdzie dozwolone" (Gelazy I, List Valde mirati, do biskupw Dardanii w Serbii, 1 lutego 495, n. 5). Co wic powiedzielimy o nieodwoywaniu, poniewa nie wymaga tego zwyczaj, potwierdzonego wyroku Biskupa Rzymskiego, to nie przeczymy, e ujcie teje Stolicy moe zmieni si na lepsze, poniewa albo co jej uszo albo sama ze wzgldu na czasy i okolicznoci, zwaszcza naglce wymogi, postanowia zarzdzi co zastpczo, poniewa czytamy, e i znakomity Pawe zastpczo uczyni niektre (rzeczy), ktre potem, jak wiadomo, odrzuci; kiedy jednak w, mianowicie Koci Rzymski, po bardzo dokadnym badaniu, da wskazwk, eby to si stao, nie jeli sam to odrzuci, co jest dobrze okrelone, eby byo odrzucone na nowo [...] Wy za, prosimy, nie czycie Kocioowi Boemu adnej szkody: on oczywicie nie wyrzdza adnej szkody waszemu pastwu, poniewa raczej baga wieczne Bstwo za jego stan i za Wasz nienaruszalno i w staej pobonoci modli si o wieczne zbawienie; nie chciejcie naduywa tego, co do was naley; nie chciejcie tego, co tylko wam jest powierzone, porywa dla Siebie, wiedzc, e kady rzdca wiatowych rzeczy musi by niewtpliwie o tyle daleki od witych, o ile kady jakikolwiek z szeregu duchownych i walczcych po oniersku dla Boga nie moe by uwikany w adne wieckie zajcia. Wreszcie nie wiemy zupenie, jak ci, ktrym powierzono tylko rzeczy ludzkie, a nie Boskie, do zarzdzania, jak o tych, przez ktrych to, co Boskie, jest zarzdzane, odwaaj si sdzi. Byo to przed przyjciem Chrystusa, e typicznie istnieli jednoczenie krlowie i kapani; historia wita przekazuje, kim by Melchizedek (por. Rdz 14, 18) i co naladowa w swoich czonkach diabe, ktry zawsze mianowicie to, co przypada kultowi Boemu, zawsze w tyraskim duchu stara si przywaszczy dla samego siebie, e pogascy cesarze nazywali si jednoczenie take najwyszymi arcykapanami". Ale kiedy doszo si do tego prawdziwego krla i arcykapana, ani cesarz dalej nie porywa praw najwyszego kapastwa, ani najwyszy kapan nie uywa imienia cesarskiego. Poniewa tene Porednik midzy Bogiem a ludmi, czowiek, Chrystus Jezus" (1 Tm 2, 5), rozrni zadania obydwch wadz - chcc, eby (one) przez wasn leczc pokor wzniosy si w gr, nie przez ludzk 126 pych znowu pogryy si w gbie - tak e przez wasne czynnoci i rozrnione godnoci chrzecijascy cesarze potrzebowali najwyszych kapanw dla ycia wiecznego, a najwysi kapani posugiwali si cesarskimi prawami tylko dla biegu rzeczy czasowych: aby czynno duchowa bya daleko od napaci cielesnych i dlatego walczcy po oniersku dla Boga nie uwika si w wiatowe zajcia, a z drugiej strony, eby nie wydawa si zarzdza Boskimi

rzeczami ten, kto by uwikany w wiatowe zajcia; aby nie tylko przestrzegano skromnoci obydwch stanw, aby si nie wynosi oparty na obydwch, lecz take sprawa czynnoci bya odpowiednio dostosowana do ich waciwoci. 55. IV SOBR KONSTANTYNOPOLITASKI, 869-870 r. Sobr ten zebra si w celu rozstrzygnicia kwestii Focjusza, ktry w 859 r. doprowadzi do schizmy. Pierwotny tekst grecki akt soboru nie zachowa si, zachowaa si natomiast pena wersja tumaczenia, autorstwa bibliotekarza Anastazego, jak rwnie skrcona wersja w jzyku greckim. Sobr ten zosta uznany za ekumeniczny jedynie przez Koci aciski, ale dopiero po wieku XII. Kanony Tradycja jako wytyczna wiary 217
PRZEKAD BIBLIOTEKARZA ANASTAZEGO Kan. 1. Jeli chcemy kroczy prost i krlewsk drog sprawiedliwoci Boej bez przeszkd, powinnimy zachowa jakby pewne lampy, zawsze wiecce i owiecajce nasze kroki, ktrymi s wedug Boga definicje i ujcia witych Ojcw. Dlatego trzymajc si ich i uwaajc je take za drugie sowa" (Boga) wedug wielkiego i bardzo mdrego Dionizjusza (Por. Pseudo-Dionizjusz SKRCONA WERSJA GRECKA Kan. 1. Jeli chcemy kroczy prost i krlewsk drog sprawiedliwoci Boej bez przeszkd, powinnimy zachowa jakby pewne lampy, zawsze owiecajce jakby definicje witych Ojcw;

127
Areopagita, O hierarchii kocielnej I, n. 4 i 5: PG 3, 375-378), piewajmy o nich take bardzo chtnie z Boskim Dawidem: Przykazanie Pana janiejce owieca oczy" (Ps 18, 9; cytuje iPs 118, 103;Prz6, 23; Iz 26, 9 - wg LXX) [...] Do wiata prawdziwie podobne s bowiem zachty i ostrzeenia Boych kanonw, wedug czego lepsze odrnia si od gorszego oraz poyteczne i korzystne odrnia si od tego, co okazuje si niejako poytecz ne, lecz nawet jako szkodliwe. Wyznajemy wic do zachowania i przestrzegania regu, ktre zostay przekazane witemu, katolickiemu i apostolskiemu Kocioowi nie tylko przez witych i bardzo sawnych Apostow, lecz take przez powszechne, jak rwnie przez lokalne synody prawowiernych albo take przez jakiegokolwiek natchnionego Ojca i nauczyciela Kocioa; kierujemy do nich take nasze wasne ycie i obyczaje, i postanawiamy kano-

nicznie, eby cay stan kapastwa, lecz take wszyscy, ktrzy licz si imieniem chrzecijaskim, podlegaj karom i skazaniu i z drugiej strony ocenomprzychylnymiusprawiedliwieniom, ktre przez owe (reguy) zostay przedstawione i okrelone, poniewa wielki Aposto Pawe napomina wyranie, eby zachowa tra dycje, ktre otrzymalimy ustnie lub listownie (2 Tes 2, 15) od witych, ktrzy przedtem janieli.

wielki bowiem Aposto Pawe napomina wyranie, eby zachowa tradycje, ktre otrzymalimy ustnie lub listownie (por. 2 Tes 2, 15) od witych, ktrzy przedtem janieli. Kan. 3. Postanawiamy, eby wity obraz naszego Pana Jezusa Chrystusa Zbawiciela by czczony z rwn czci jak ksiga witych Ewangelii.

218

Cze Ksig witych

Kan. 3. Postanawiamy, eby wity obraz naszego Pana Jezusa Chrystusa Zbawiciela i Odkupiciela wszystkich by czczony z rwn czci jak ksiga witych Ewangelii.

128
Jak bowiem wszyscy bdziemy osiga zbawienie przez sowa z sylab, ktre s zestawione w ksidze, tak przez obrazowe uksztatowanie kolorw wszyscy wyksztaceni i laicy otrzymuj korzy z tego, co maj przed oczyma; co bowiem mowa w sylabach, to i Pismo, ktre jest w kolorach, gosi i przedstawia; godne jest take, aby, wedug zgodnoci z rozumem i najstarszej tradycji, z powodu czci - take obrazy, poniewa odnosz si do samych pocztkw w sposb pochodny byy czczone i tak samo szanowane jak wita ksiga Ewangelii i wizerunek drogocennego Krzya. Jeli kto wic nie czci obrazu Chrystusa Zbawiciela, nie powinien widzie Jego postaci, kiedy przyjdzie On w chwale Ojca, aby by wysawionym i sawi swoich witych (por. 2 Tes 1, 10); lecz niech bdzie daleko od wsplnoty z Nim i Jego blasku; podobnie za take obraz niepokalanej Jego Matki i Bogarodzicy Maryi; ponadto malujemy take obrazy wi tych Aniow, jak ich przedstawia Pismo Boe; lecz czcimy i szanujemy take (obrazy) najchwalebniej szych Apostow, Prorokw, Mczennikw i witych mw, jednoczenie take Wszystkich witych. Jeli wic ktrzy tak si nie maj ci niech bd oboeni anatem przez Ojca i Syna, i Ducha witego. Jak bowiem wszyscy osigamy zbawienie przez zestawienie w niej [ksidze] sylab, tak przez obrazowe uksztatowanie kolorw wszyscy wyksztaceni i laicy otrzymuj korzy z tego, co maj przed oczyma; co bowiem mowa w sylabach, to i Pismo, ktre jest w kolorach, gosi i przedstawia.

Jeli kto wic nie czci obrazu Chrystusa Zbawiciela, nie powinien widzie Jego postaci w Jego drugim przyjciu.

Podobnie za czcimy i szanujemy take obraz Jego niepokalanej Matki i obrazy witych Aniow, jak ich przedstawia Pismo wite; a do tego (obrazy) Wszystkich witych.

Jeli wic ktrzy tak si nie maj, ci powinni by oboeni anatem.

219 Osobliwo duszy ludzkiej


Kan. 11. Chocia Stary i Nowy Testa- Kan. 10. Chocia Stary i Nowy Testament uczy, e czowiek ma jedn roment uczy, e czowiek ma jedn rozumn i obdarzon inteligencj dusz, zumn i obdarzon inteligencj dusz,

i wszyscy natchnieni przez Boga Ojcowie i nauczyciele Kocioa potwierdzaj ten sam pogld; s niektrzy,

i wszyscy natchnieni przez Boga Ojcowie i nauczyciele Kocioa potwierdzaj ten sam pogld; s niektrzy,

129
ktrzy dokadajc stara do wynalaz ku zych rzeczy, doszli do takiej bezbonoci, eby bezczelnie uczy, i ma on dwie dusze, i jakimi nierozsdnymi usiowaniami [...] prbuj umocni wasn herezj. Ten wic wity i powszechny Sobr [...] na wynalazcw i sprawcw takiej bezbonoci i tych, ktrzy myl tak samo jak ci, gonym gosem nakada anatem, okrela, i ogasza, e nikt w aden sposb nie moe mie albo zachowa pism do nauczania sprawcw tej bezbonoci. Jeli za kto odway si uczyni co przeciwnego temu witemu i wielkiemu Soborowi, ten niech bdzie oboony anatem i daleko od wiary i kultu chrzecijan. ktrzy ucz e ma on dwie dusze, i jakimi nierozsdnymi usiowaniami umacniaj wasn herezj.

Ten wic wity i powszechny Sobr na sprawcw takiej bezbonoci i tych, ktrzy myl tak samo jak ci, gonym gosem nakada anatem.

Jeli za kto odway si w przyszo ci powiedzie co przeciwnego, ten niech bdzie oboony anatem.

220

Wolno w kierowaniu Kocioem

Kan. 12. Poniewa apostolskie i synodalne kanony z zasady zabraniaj wyniesie i wice biskupw, ktre nastpoway przez si i nakaz wadcw, okrelamy zgodnie i przedstawiamy take postanowienie, e jeli jaki biskup przyj wicenia takiej godnoci, powinien by w kadym razie zdjty, poniewa nie wedug woli Boej, jak i nie wedug obrzdu i postanowienia kocielnego, lecz wedug woli cielesnego przekonania ludzi i przez ludzi chcia wzi w posiadanie dom Boga albo wyrazi na to zgod. Kan. 17. (ac.) Owo za jako co znienawidzonego odpdzilimy od naszych uszu, cojestmwioneprzez niektrych niewiedzcych, e synod nie moe si odby bez obecnoci wadcy: poniewa wite kanony nigdy nie zezwoliy, aby wadcy wieccy gromadzili si na synodach, tylko biskupi. Std ni-

Kan. 12. (gr.) Doszo do naszych uszu, e synod nie moe si odby bez obecnoci wadcy. Nigdzie za wite kanony nie okrelaj e wadcy wieccy gromadz si na synodach, lecz tylko biskupi; std nie znajdujemy take, eby ich obecno - poza obecnoci na Soborach powszechnych - bya

130
gdy nie znalelimy, eby oni wzili udzia w synodach - z wyjtkiem synodw powszechnych - nie jest bowiem wolno, eby wadcy wieccy byli obudzielona. Nie jest bowiem suszne, eby wadcy wieccy byli obserwatorami rzeczy, ktre zdarzaj si kapanom Boga.

serwatorami rzeczy, ktre zdarzaj si niekiedy kapanom Boga [...]

Pierwszestwo rzymskie wrd stolic patriarchalnych


Kan. 21. Wierzc, e sowo Paskie, ktre Chrystus powiedzia swo im witym Apostoom i uczniom, e: Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje" (Mt 10, 40); A kto wami gar dzi, Mn gardzi" (k 10, 16), zostao powiedziane take do wszystkich, ktrzy po nich i wedug nich stali si Najwyszymi Kapanami i przywdcami pasterzy w Kociele katolickim, okrelamy, e nikt z monych wiata kogokolwiek z tych, ktrzy kieruj patriarchalnymi stolicami, nie moe nie czci albo prbowa usun z wasnego tronu, lecz uwaa za godnych wszelkiej czci i szacunku; i mianowicie przede wszystkim najwitszego Papiea dawnego Rzymu, nastpnie za patriarch Konstantynopola, potem za Aleksandrii oraz Jerozolimy; lecz i ktokolwiek inny nie powinien ukada zapisw i zestawie sw przeciw najwitszemu Papieowi dawniejszego Rzymu jakby pod pozorem niektrych osawionych wykrocze, co zrobi niedawno nie tylko Focjusz, lecz take o wiele wczeniej przedtem Kan. 13. Jeli kto posuy si tak wielk zuchwaoci e wedug Dioskur. Ktokolwiek za posuy si Focjusza

131
tak wielk chepliwoci i zuchwaoci, e wedug Focjusza albo Dioskura, w pismach i bez pism, wysun pewne obelgi przeciw Stolicy Piotra, pierwszego spord Apostow, ten powinien otrzyma rwne i takie samo skazanie, jak owi otrzymali. Jeli za kto, korzystajc z jakiej wadzy wiata albo j majc, usiowa wypdzi wymienionego przedtem Papiea Stolicy Apostolskiej albo jakiego z innych patriarchw, ten Niech bdzie oboony anatem. Dalej, jeli zgromadzi si Sobr powszechny i powstaa take jaka wtpliwo i spr w odniesieniu do wi tego Kocioa Rzymskiego, trzeba z szacunkiem i z odpowiednim poszanowaniem przeprowadzi badanie w przedoonej kwestii spornej i przyj rozwizanie, nie tylko otrzyma pomoc, lecz take i Dioskura pisemnie albo bez pisania przedstawia jakie bezczelnoci przeciw Stolicy Piotra, pierwszego spord Apostow, ten powinien otrzyma to samo skazanie, jak oni otrzymali.

dopomc, nie wypowiada jednak zuchwale wyroku przeciw Papieom dawniejszego Rzymu.

56. SYNOD RZYMSKI, 1059 r. Berengariusz z Tours zosta ju wczeniej osdzony przez rne i liczne synody: w Rzymie i Vercelli (1050), w Paryu (1051) i w Tours (1054). Ponisz formu wiary zredagowa kardyna Humbert z Silva Candida. Niedugo potem Berengariusz odpad jednak od ortodoksyjnej wiary, w zwizku z czym musia on ponownie skada wyznanie wiary przed papieem Grzegorzem VII (1078 i 1079). Wyznanie wiary o Eucharystii, przypisane Berengariuszowi z Tours 222 Ja, Berengariusz [...] wyznajc prawdziw i apostolsk wiar, nakadam anatem na wielk herezj, zwaszcza na t, z powodu ktrej zostaem 132 obwiniony: ta odwaa si twierdzi, e chleb i wino, ktre zostaj pooone na otarzu, po konsekracji s tylko sakramentem, a nie prawdziwym Ciaem i Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa, i nie mog by zmysowo - jak to jest tylko w sakramencie - dotykane rkami kapanw albo amane albo gryzione zbami wiernych. Zgadzam si za ze witym Kocioem Rzymskim i Stolic Apostolsk, ustami i sercem wyznaj w odniesieniu do Sakramentu Uczty Paskiej, e ja utrzymuj t wiar, ktr panujcy i czcigodny Papie Mikoaj i ten wity Synod moc ewangelijnego i apostolskiego autorytetu przekaza mi do wierzenia i j umocni: e chleb i wino, ktre zostaj pooone na otarzu, po konsekracji s nie tylko sakramentem, lecz take prawdziwym Ciaem i Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa, i zmysowo, nie tylko w sakramencie, lecz w prawdzie, s dotykane i amane rkami kapanw i gryzione zbami wiernych, przysigajc przez wit i wspistotn Trjc i przez przewite Ewangelie Chrystusa. Tych za, ktrzy wystpili przeciw tej wierze, ogaszam, razem z ich naukami i zwolennikami, godnymi wiecznej anatemy. 57. SYNOD W BENEWENCIE, 1091 r. Sakramentalny charakter diakonatu 223 Kan. 1. aden w przyszoci nie moe zosta wybrany na biskupa, jeli nie okaza si pobonym w witych wiceniach. witymi za wiceniami nazywamy diakonat i prezbiterat. Tylko te mianowicie mia, jak si czyta, Koci pierwotny; ich tylko dotyczy nakaz Apostoa. 58. I SOBR LATERASKI, 1123 r. Sobr ten podj decyzje dotyczce m. in. inwestytury wieckich i reformy duchowiestwa. Nierzadko kwestionuje si jego charakter ekumeniczny, brak jest akt. Zachowa si zbir kanonw, powiconych w gwnej mierze inwestyturze laikw. Istotny jest kanon 4, domagajcy si wolnoci dla dziaa Kocioa. Symonia, celibat, inwestytura

224 Kan. 1. Idc za przykadami witych Ojcw" i odnawiajc obowizki naszego urzdu, zabraniamy wszelkimi sposobami autorytetu Stolicy 133 Apostolskiej wywica kogokolwiek w Kociele Boga albo awansowa za pienidze. Jeli za kto w taki sposb otrzyma w Kociele wicenia albo awans, powinien by cakowicie zdjty z otrzymanej godnoci. 225 Kan. 3 (inni 7). Prezbiterom, diakonom lub subdiakonom zabraniamy najsurowiej wspycia z konkubinami i wsplnoci zamieszkiwania, oprcz tych, ktrym Sobr Nicejski (kan. 3) pozwoli mieszka z powodu samych tylko koniecznoci, mianowicie matce, siostrze, ciotce ze strony ojca lub matki albo innym tego rodzaju, z powodu ktrych nie moe susznie powsta adne podejrzenie. 226 Kan. 4 (inni 8). Ponadto wedug zarzdzenia przebogosawionego papiea Stefana postanawiamy, aby wieccy, jeli nawet s zakonnikami, nie mieli jednak adnej wadzy zarzdzania nad dobrami kocielnymi; lecz wedug Kanonw Apostolskich (kan. 38, inni 39) trosk nad wszystkimi sprawami kocielnymi powinien mie i zarzdza nimi biskup jakby pod okiem Boga (inni kan. 9). Jeli wic kto z wadcw albo innych wieckich roci sobie prawo do zarzdzania lub przekazania rzeczy lub posiadoci kocielnych, ten powinien by uznany za witokradc". 59. LIST ALEKSANDRA III EX LITTERIS TUIS DO SUTANA REZYDUJCEGO W IKONIUM, 1169 r. Niepodlegajce zepsuciu po mierci ciao Maryi 227 [Maryja] pocza mianowicie bez wstydu, porodzia bez blu i odesza std bez zepsucia, wedug sowa Anioa, albo lepiej Boga przez Anioa, aby okazao si, e jest pena, nie ppena aski i Bg, Jej Syn, wypeni wiernie dawny nakaz, o ktrym niegdy pouczy, mianowicie e ojciec i matka poprzedzili ze czci, i aby dziewicze ciao Chrystusa, ktre byo przyjte z ciaa Matki Dziewicy, cakiem od Niej si nie rnio. 134 60. LIST PAPIEA ALEKSANDRA III DO BISKUPA W BRESCO EX PUBLICO INSTRUMENTO Zwizek maeski 228 Poniewa wspomniana kobieta, chocia zostaa polubiona przez wspomnianego mczyzn, jak twierdzi, nie zostaa poznana przez niego, polecamy Twemu Braterstwu, nakazujc przez apostolskie pismo, o ile Ty, jeli wspomniany mczyzna nie pozna cielenie tej kobiety i ta sama kobieta, jak z Twojej strony jest Nam przedoone, chce wstpi do zakonu, kiedy otrzymae od niej wystarczajce porczenie, e powinna w czasie dwch miesicy albo wstpi do zakonu albo powrci do swojego mczyzny, od ustania sprzeciwu i odwoania

si od wyroku (ekskomuniki), przez ktry jest zwizana, uwolnisz j tak, e jeli wstpi do zakonu, jedno i drugie w danym wypadku powinno odda drugiemu to, co od niego, jak wiadomo, otrzymao, a sam mczyzna, jeli ona przyjmie habit zakonny, ma moliwo wstpienia w inne maestwo. Jako suszne naley rozumie to, co Pan mwi w Ewangelii, e nie wolno mczynie oddali swojej ony, chyba e w wypadku nierzdu (Mt 5, 32; 19, 9) wedug wyjanienia witego sowa, o tych, ktrych maestwo nie zostao dopenione przez zwizek cielesny, bez ktrego maestwo nie moe by dopenione, to dlatego, jeli wspomniana kobieta nie zostaa poznana przez swego mczyzn, wolno jest jej wstpi do zakonu. 61. LIST PAPIEA ALEKSANDRA III VERUM POST DO ARCYBISKUPA SALERNO Dziaanie zgody maeskiej 229 Po prawowitej zgodzie w odniesieniu do wyraonej obecnie wolno jest jednemu, nawet przy sprzeciwie drugiego, wybra klasztor, jak niektrzy wici zostali wezwani z wesela, byleby nie doszo midzy nimi do zjednoczenia cielesnego: a drugiemu, ktry pozostaje, jeli mimo napomnienia nie zechce zachowa wstrzemiliwoci, wolno jest wej w drugie zalubiny, poniewa kiedy nie stali si jednym ciaem, moe wystarczajco jedno przej do Boga, a drugie pozosta w wiecie. 135 Jeli [midzy mczyzn i kobiet] nie zachodzi prawowita zgoda w odniesieniu do teraniejszoci, tak wprawdzie, aby jedno przyjo wyranie drugiego zwykymi sowami w swojej wzajemnej zgodzie [...] czy zostaa zoona przysiga, czy nie, nie wolno kobiecie polubia drugiego. A jeli polubia, choby nie nastpio zjednoczenie cielesne, powinna by od niego oddzielona i wrci do pierwszego, doprowadzona do tego surowoci kocieln, chocia inni myl inaczej i inaczej take byo niegdy sdzone przez naszych poprzednikw. 62. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III CUM APUD SEDEM, 1198 r. Sakramentalna forma maestwa 230 Radzie si Nas, czy niemy i guchy mog si zwiza z kim maesko. Na to tak odpowiadamy Twojemu Braterstwu, e poniewa nie ma zarzdzenia zabraniajcego zawarcia maestwa, ten, komukolwiek nie zabrania si, powinien by konsekwentnie dopuszczony, i niech wystarczy do maestwa sama tylko zgoda tych, o ktrych poczenie [mczyzn i kobiet] chodzi: jest to [tak] powszechnie znane, e jeli taki chce zawrze [maestwo], nie moe albo nie powinien mie odmowy, poniewa to, czego nie moe sowami, moe wyjani znakami. 63. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III DO KONSULA ACERBUSA WE FLORENCJI SICUT UNIVERSITATIS, 1198 r. Dwie najwysze wadze na ziemi 231

Jak Bg, Stwrca wszystkiego, ustanowi dwa wielkie wiata na firmamencie nieba, wiksze wiato, aby kierowao dniem, i wiato mniejsze, aby kierowao noc, tak na firmamencie Kocioa powszechnego, ktry okrela si mianem niebo", ustanowi dwie honorowe godnoci: wiksze, aby kierowao duszami - tak samo jak dniami, i mniejsze, aby kierowao ciaami - tak samo jak nocami, ktrymi s autorytet biskupa i wadza krlewska. 136 Dalej: tak jak ksiyc otrzymuje swoje wiato od soca, ktry rzeczywicie jest od niego mniejszy wedug wielkoci, jak te zarazem jakoci, tak samo te wedug pooenia i dziaania, tak wadza krlewska otrzymuje od autorytetu papieskiego blask swojej godnoci; im bardziej tkwi w jego obliczu, tym wikszym jest ozdobiona blaskiem, a im wicej oddala si od jego widoku, tym wicej traci na blasku. 64. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III QUANTO TE M AGIS, 1199 r. Zwizek maeski i przywilej Pawowy 232 My wic, odpowiadajc na wsplne zapytanie naszych braci, rozrniamy teraz, chocia Nasz poprzednik (Celestyn III) inaczej zdaje si myla, czy z dwojga niewiernych jedno nawraca si na wiar katolick albo z dwojga wiernych jedno wpada w herezj, albo w bd pogastwa. Jeli bowiem jedno z niewiernych maonkw nawraca si na wiar katolick, drugiemu albo w aden sposb, albo przynajmniej nie bez zniewagi Boego imienia, albo aby go namwi do grzechu miertelnego, chce z nim zamieszka: ta strona, ktra zostaje opuszczona, jeli chce, przejdzie do drugiego zwizku maeskiego; i w tym wypadku rozumiemy, co mwi Aposto: Jeliby strona niewierzca chciaa odej, niech odejdzie! Nie jest bowiem skrpowany adnym zobowizaniem ani brat, ani siostra w tym wypadku" (1 Kor 7, 15). I take kanon, w ktrym jest powiedziane: zniewaga Stwrcy rozwizuje prawomocno maestwa dla tego, kto zostaje opuszczony" (por. Gracjan, Decretum, p. II, cs. 28, q. 2, c. 2). 233 Jeli za jedno z maonkw wierzcych albo wpadnie w herezj, albo przejdzie do bdu pogastwa, to nie wierzymy, eby w tym wypadku ten, kto zostaje opuszczony, za ycia drugiego mg spieszy do zawarcia drugiego maestwa, chocia w tym wypadku ukazuje si wiksza zniewaga Stwrcy. Albowiem chocia istnieje wprawdzie prawdziwe maestwo midzy niewierzcymi, nie jest ono jednak dopenione: midzy za wierzcymi istnieje niewtpliwie prawdziwe i dopenione: poniewa sakrament wiary, ktry raz jest udzielony, nigdy nie zostaje utracony, lecz dopenienie sprawia sakrament maestwa, aby ono w maonkach trwao w czasie jego trwania. 137 65. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III CUM EX INIUNCTO DO MIESZKACW METZ, 1199 r. Konieczno Nauczycielskiego Urzdu Kocioa do wyjanienia Pisma witego 234

Nasz czcigodny brat biskup Metzu donis Nam w swoim licie, e tak w diecezji, jak i w miecie Metz niemaa liczba wieckich i kobiet, pocignita do pewnego stopnia przez pragnienie Pism, Ewangelii, Listw Pawa, Psaterza, Moraliw na Ksig Hioba (Grzegorza Wielkiego) i wielu innych ksig oddaa do przekadu w jzyku francuskim; [tak za stao si] e w tajemnych porozumieniach wieccy i kobiety odwaaj si wyrzuca midzy sob i wzajemnie sobie gosi: gardz oni take obcowaniem z tymi, ktrzy z podobnymi nie bior udziau [...] Niektrzy z nich gardz nawet prostot swoich kapanw i kiedy im zostaje przedstawiane przez nich sowo zbawienia, to szemrz potajemnie, e maj co lepszego w swoich pismach i mogliby to mdrzej wyrazi. Chocia za nie naley gani pragnienia zrozumienia Pism Boych, lecz raczej zaleca zamiowanie do napominania zgodnie z nimi, w tym jednak susznie okazuj si naganni, e odbywaj takie ukryte spotkania, przywaszczaj sobie urzd goszenia, wymiewaj prostot kapanw i gardz obcowaniem z tymi, ktrzy czym takim si nie zajmuj. Bg bowiem [...] o tyle nienawidzi dzie ciemnoci, e [...] nakaza (Apostoom), mwic: Co mwi wam w ciemnoci, powtarzajcie w wietle, a co syszycie na ucho, rozgaszajcie na dachach" (Mt 10, 27); wyranie przez to oznajmia, e ewangelijne goszenie powinno by przedstawiane publicznie w kociele zgodnie z katolickim zwyczajem, a nie na tajemnych spotkaniach [...] Ukryte za tajemnice wiary nie powinny by przedstawiane wszystkim wszdzie, poniewa nie wszdzie mog by zrozumiane przez wszystkich, lecz tylko tym, ktrzy mog je poj w wiernym zrozumieniu. Dlatego Aposto mwi do bardziej prostych: Jakby maym dzieciom w Chrystusie mleko wam dawaem do picia, a nie pokarm stay" (lKor3,2)[...] Tak wielka bowiem jest gbia Boego Pisma, e nie tylko proci i nie-wyksztaceni, lecz take mdrzy i uczeni nie w peni s do tego zdolni, aby wyszuka jego zawarto mylow. Dlatego Pismo mwi: Poniewa wielu badajcych odpado przy badaniu" (Ps 63, 7). Std susznie 138 byo kiedy ustanowione w Prawie Boym, eby zwierz, ktre dotkno si gry (Synaj), zostao ukamienowane (por. Hbr 12, 20; Wj 19, 12 n.), aby mianowicie jaki prosty albo te nieuczony nie odwaa si dotyka wzniosoci Pisma witego albo gosi j innym. Napisane jest bowiem: Nie szukaj tego, co wysze od ciebie" (Syr 3,22). Dlatego Aposto mwi: Niech nikt nie ma o sobie wyszego mniemania, ni naley, lecz niech sdzi o sobie trzewo" (Rz 12, 3). Jak bowiem wiele jest czonkw ciaa, nie wszystkie za czonki maj to samo dziaanie, tak wiele jest stanw w Kociele, lecz nie wszystkie maj ten sam urzd, poniewa wedug Apostoa: Pan ustanowi jednych apostoami, innych prorokami, innych nauczycielami" (Ef 4, 11). Poniewa wic stan nauczycieli jest poniekd najwaniejszy w Kociele, dlatego nikt bez rnicy nie moe przywaszcza sobie urzdu goszenia. 66. KONSTYTUCJA PAPIEA INNOCENTEGO III LICET PERFIDIA IUDAEORUM, 1199 r. Konstytucja ta stanowi Magna Charta " tolerancji wzgldem ydw. Prekursorami takiego stylu mylenia i postpowania byli wymienieni w tekcie papiee oraz III Sobr Lateraski (1179), gdzie w rozdziale 26 czytamy: Chrzecijanie powinni pomaga ydom choby z motywu samego humanitaryzmu" (pro sola humanitate foveri"). Papie Honoriusz III powtrzy i zatwierdzi treci konstytucji. Tolerancja wobec ludzi innej wiary

235 Chocia wiaroomstwo ydw niejednokrotnie naley odrzuci, poniewa jednak nasza wiara zostaje przez nich prawdziwie potwierdzana, to nie powinni by ciko uciskani przez wierzcych [...] Jak wic ydzi nie powinni mie pozwolenia na podejmowanie w swoich synagogach czego wicej, ni jest to dozwolone prawem, tak w tym, na co zostao im pozwolone, nie powinni doznawa adnej krzywdy. My wic, chocia chcieliby oni w swojej zatwardziaoci raczej trwa, ni pozna przepowiednie prorokw i tajemnice Prawa oraz doj do poznania chrzecijaskiej wiary, poniewa jednak domagaj si pomocy Naszej obrony, z askawoci chrzecijaskiej pobonoci, kroczc ladami Biskupw Rzymskich bogosawionej pamici Naszych poprzednikw, 139 Kaliksta (II), Eugeniusza (III), Aleksandra (III), Klemensa (III), dajemy posuch ich probie i darujemy im tarcz Naszej obrony. Postanawiamy bowiem, aby aden chrzecijanin przez si nie skania ich wbrew woli albo nie chccych doj do chrztu; lecz jeli kto z nich dobrowolnie ze wzgldu na wiar podejmie ucieczk do chrzecijan, a potem zostaa otwarta jego wola, ten bez adnego oszczerstwa niech si stanie chrzecijaninem. Nie wierzy si oczywicie, e ma wiar chrzecijastwa ten, o ktrym wiadomo, e do wiary chrzecijan przychodzi nie z wasnej woli, lecz wbrew swej woli. aden take chrzecijanin bez wyroku zwierzchniej wadzy ziemskiej niech nie omiela si krzywdzi niegodziwie ich osb albo gwatem zabiera ich rzeczy, albo zmienia dobre uytecznoci, ktre mieli dotd w okolicy, w jakiej mieszkaj. Ponadto w czasie obchodu ich wit nikt nie powinien pod jakim pozorem przeszkadza kijami lub kamieniami i nikt nie powinien wymaga od nich albo drczy ich nienalenymi usugami, oprcz tych, ktre oni sami w przeszoci zwykle wypeniali. Do tego, spotykajc zo i chciwo zych ludzi, postanawiamy, aby nikt nie omiela si profanowa albo znieksztaca cmentarzy ydowskich, albo za otrzymanie pienidzy wykopywa pochowane ciaa. [...] (Zostaj ekskomunikowani ci, ktrzy naruszaj ten dekret). Chcemy za tylko umocni przez oson tej obrony tych, ktrzy nie omielili si knu adnego podstpu w niszczeniu wiary chrzecijaskiej. 67. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III APOSTOLICAE SEDIS PRIMATUS, 1199 r. List ten nie tylko potwierdza prymat biskupa Rzymu, lecz stanowi wspaniay przykad rzeczowej argumentacji w tym wzgldzie. Warto podkreli, e tekst jest dzieem wymienitego teologa, jednego z najwaniejszych dla tamtego okresu papiey. Nie jest to jedyny list Innocentego III na tak doniosy temat. Skierowa bowiem swe pisma take do Grzegorza, katolikosa Ormian (23 listopada 1199 r.) oraz do Leona, krla Ormian (24 listopada 1I99K). Pierwszestwo Stolicy Rzymskiej 236 Prymat Stolicy Apostolskiej, ktry ustanowi nie czowiek, lecz Bg, raczej suszniej BgCzowiek, jest potwierdzony take przez wiele wiadectw 140

ewangelijnych i apostolskich, z ktrych nastpnie powstay postanowienia kanoniczne, ktre stwierdzaj zgodnie, e przenajwitszy Koci uwicony w bogosawionym Piotrze, pierwszym spord Apostow, jako nauczycielka i matka przewysza pozostae. Ten bowiem [...] zasuy na to, aby usysze: Ty jeste Piotr [...] tobie dam klucze krlestwa niebieskiego" (Mt 16, 18 n.). Chocia bowiem pierwszym i gwnym fundamentem jest jednorodzony Syn Boy Jezus Chrystus, wedug tego, co mwi Aposto: Poniewa zosta pooony fundament, oprcz ktrego inny nie moe by pooony, ktrym jest Jezus Chrystus" (1 Kor 3, 11), drugim jednak i drugiego rodzaju jest Piotr, cho nie pierwszy w czasie, to jednak gwny autorytetem wrd pozostaych, o ktrych Pawe Aposto mwi: Nie jestecie ju obcymi i przybyszami, ale jestecie wspobywatelami witych i domownikami Boga, zbudowani na fundamencie apostow i prorokw" (Ef2, 20)[...] Jego prymat wyrazia take sama przez siebie prawda, kiedy powiedziaa do niego: Ty bdziesz nazywa si Kefas" (J 1, 42): chocia tumaczy si to Piotr" (czyli skaa"), wyjania si jednak jako gowa", aby jak gowa wrd pozostaych czonkw ciaa, w ktrym yje penia zmysw, otrzymuje pierwszestwo, tak i Piotr wrd Apostow, i jego nastpcy wrd wszystkich przeoonych kocielnych growali przez pierwszestwo godnoci, przy czym pozostali zostali powoani do udziau w trosce tak, eby im nic nie przepado z peni ich wadzy. Jemu Pan przez powtrzone trzy razy sowo powierzy do pasienia swoje owce, aby za obcego dla Paskiego stada by uwaany ten, kto nie chce go mie za pasterza take w jego nastpcach. Nie rozrni bowiem owiec wrd tych i tamtych, lecz powiedzia po prostu: Pa owce moje!" (J 21, 17). [...] (Alegoryczne wyjanienie J 21, 7). Poniewa morze oznacza wiat (wedug Ps 104, 25) [...] przez to, e Piotr rzuci si w morze, wyrazi prz ywilej jedynej w swoim rodzaju wadzy papieskiej, przez ktry obj kierownictwo nad caym okrgiem ziemi, przy czym pozostali Apostoowie znajdowali si jak na okrcie, poniewa adnemu z nich nie zosta powierzony cay okrg ziemi, lecz poszczeglnym zostay wyznaczone poszczeglne prowincje lub raczej okrelone Kocioy. [...] (Podobny alegoryczny argument zostaje wyprowadzony z Mt 14, 28-31). Przez to, e Piotr szed po powierzchni wd morza, pokaza, e przyj wadz nad wszystkimi narodami. Pan wyznaje, e modli si za niego, kiedy w chwili cierpienia mwi: Ja prosiem za tob, eby nie ustawaa twoja wiara, Ty ze swej strony nawrciwszy si, utwierdzaj twoich braci" (k 22, 32), polecajc dziki temu wyranie, eby jego nastpcy nigdy w adnym czasie nie odstpili 141 od katolickiej wiary, lecz innych raczej przywoywali i umacniali wtpicych, tak przyznajc mu przez to wadz, eby innym nakada konieczno posuszestwa [...] Ponadto zostao mu powiedziane [...] jak przeczytae: Cokolwiek zwiesz na ziemi, bdzie zwizane i w niebie" (Mt 16, 19). Jeli uznasz, e zostao powiedziane take wszystkim Apostoom, to jednak nie innym bez niego, lecz poznasz, e jemu bez innych zostaa udzielona przez Pana wadza zwizywania i rozwizywania, tak aby czego inni nie (mogli) bez niego, on sam mg bez innych dziki przydzielonemu mu przez Pana przywilejowi i udzielonej peni wadzy [...] [Piotr] zobaczy niebo otwarte i jakie spuszczajce si naczynie jakby wielkie ptno czterema pocztkami upadajce z nieba na ziemi, ktre zawierao wszelkie zwierzta czworonone, pazy naziemne i ptaki podniebne (Dz 10, 9-12) [...] I gos odezwa si do niego po raz drugi: Co Bg oczyci, nie nazywaj zwyczajnym" (Dz 10, 15). Przez to wyranie jest polecone, eby Piotr zosta wyniesiony jako pierwszy dla wszystkich narodw,

poniewa owo naczynie oznacza okrg ziemi i cao zawartoci w nim oznacza wszystkie narody, tak ydw, jak i pogan [...] 68. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III MAIORES ECCLESIAE CAUSAS DO YMBERTUSA, BISKUPA ARLES, koniec 1201 r. Dziaanie chrztu, przede wszystkim znami 237 [...] Twierdz bowiem, e nieuytecznie udzielony jest chrzest maym dzieciom [...] Odpowiadamy, e chrzest wszed na miejsce obrzezania [...] Std, jak dusza obrzezanego nie gina ze swego narodu (por. Rdz 17, 14), tak ten, kto si narodzi z Ducha witego, otrzyma wejcie do krlestwa niebieskiego (por. J 3, 5) [...] Chocia wina pierworodna bya odpuszczana przez tajemnic obrzezania i unikaa niebezpieczestwa potpienia, to jednak nie dochodzio si do krlestwa niebieskiego, poniewa do mierci Chrystusa dla wszystkich byo ono zamknite; lecz przez sakrament chrztu wina jest odpuszczana dziki Krwi Chrystusa i dochodzi si take do krlestwa niebieskiego, ktrego bram otworzya miosiernie Krew Chrystusa dla Jego wiernych. Daleko bowiem niech bdzie to, aby giny wszystkie mae dzieci, ktrych wielka liczba umiera codziennie, a take miosierny i dla nich Bg, 142 ktry chce, eby adne nie zgino, zatroszczy si o jaki rodek do zbawienia [...] To, co wprowadzaj przeciwnicy, e wiara albo mio i inne cnoty nie zostaj wlane maym dzieciom, jako e si nie zgadzaj, bezwarunkowo nie znajduje zgody u wikszoci [...]; inni twierdz, e przez moc chrztu maym dzieciom zostaje wprawdzie odpuszczona wina, lecz nie jest udzielana aska; niektrzy za mwi, e i grzech zostaje odpuszczony, i cnoty wlane, maj je co do waciwoci, nie co do uycia, a dojd do wieku dorosego [...] Mwimy, e trzeba rozrni, e jest grzech dwojaki: pierworodny mianowicie i uczynkowy: pierworodny, ktry zaciga si bez zgody, i uczynkowy, ktry popenia si ze zgod. Pierworodny wic, ktry zaciga si bez zgody, bez zgody zostaje odpuszczony przez moc sakramentu; uczynkowy za, ktry zaciga si ze zgod, bez zgody wcale nie zostaje odpuszczany [...] Kar za grzech pierworodny jest brak ogldania Boga, kar za za grzech uczynkowy jest mka wiecznego pieka [...] 238 Religii chrzecijaskiej jest przeciwne to, eby kto zawsze niechtny i cakiem sprzeciwiajcy si by nakaniany do przyjcia i zachowania chrzecijastwa. Dlatego inni rozrniaj nie niedorzecznie midzy niechtnym i niechtnym, zmuszonym i zmuszonym, e ten, kto jest przycigany gwatownie straszeniem i karami i, aby nie wpad w szkod, przyjmuje sakrament chrztu; taki jednak, jak i ten, kto nieszczerze przystpuje do chrztu, otrzymuje wycinite znami chrzecijastwa i sam jako warunkowo chccy, chocia bezwarunkowo nie chce, jest zmuszony do zachowania wiary chrzecijaskiej [...] Ten za, kto nigdy si nie godzi, lecz zupenie si sprzeciwia, nie otrzymuje ani mocy, ani znamienia sakramentu, poniewa sprzeciwia si wyranie wicej znaczy ni wcale si nie zgadza: jak i w nie wpada w znami jakiego obwinienia, kto sprzeciwiajc si cakowicie i odwoujc, jest zmuszany gwatownie do zoenia bokom ofiary kadzida. picy za i chorzy umysowo, jeli wczeniej ni popadli w stan choroby umysowej albo byli picy, trwali w sprzeciwie: poniewa rozumie si, e postanowienie sprzeciwiania si trwa w nich dalej, chocia byliby tak zanurzeni, nie otrzymuj znamienia sakramentu; inaczej

za, jeli wczeniej stali si katechumenami i mieli postanowienie przyjcia chrztu; std takich Koci zwykle chrzci w momencie koniecznoci. Wtedy wic dziaanie sakramentalne wyciska znami, kiedy nie znajduje sprzeciwiajcej przeszkody woli przeciwnej. 143 69. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III CUM MARTHAE CIRCA DO JANA, ARCYBISKUPA LYONU, 1202 r. Sakramentalna forma Eucharystii 239 Jeeli mianowicie zapytae, kto do formy sw, jak wyrazi sam Chrystus, kiedy chleb i wino przeistoczy w swoje Ciao i Krew, doczy owo (sowo) w kanonie Mszy, ktrym posuguje si Koci powszechny, tego nie wyrazi, jak si czyta, aden z Ewangelistw [...] W kanonie Mszy znajduje si to sowo, mianowicie tajemnica wiary", zamieszczone w tych wanie sowach [...] Znajdujemy rzeczywicie wiele opuszczonych przez Ewangelistw, zarwno ze sw, jak te i z czynw Paskich, ktre, jak si czyta, Apostoowie albo uzupenili sowem, albo wyrazili czynem [...] Z tego za sowa, z powodu ktrego postawio pytanie Twoje Braterstwo, mianowicie tajemnica wiary", niektrzy uwaali, eby wycign obron dla bdu, mwic, e w sakramencie otarza nie ma prawdy Ciaa i Krwi Chrystusa, lecz tylko obraz i posta, i figura; to, co jest przyjmowane na otarzu, jest sakramentem, tajemnic i przykadem. Lecz tacy dlatego wpadaj w sida bdu, poniewa ani nie rozumiej odpowiednio nakazw Pisma, ani ze czci nie przyjmuj sakramentw Boga, skoro nie znaj tak samo Pisma i mocy Boej (por. Mt 22, 29) [...] Mwi si jednak tajemnica wiary", poniewa w co innego te tam si wierzy, ni si widzi, i co innego si widzi, ni si wierzy. Widzi si bowiem posta chleba i wina, a wierzy si w prawd Ciaa i Krwi Chrystusa, jak i w moc jednoci i mioci [...] Elementy Eucharystii 240 Dokadnie jednak naley rozrni midzy trzema elementami, ktre s rne: mianowicie posta widzialn, prawd Ciaa i Krwi i moc duchow. Pierwszym jest sakrament i nie rzecz". Drugim jest sakrament i rzecz". Trzecim jest rzecz i nie sakrament". Lecz pierwszym jest sakrament podwjnej rzeczy. Drugim za jest sakrament jednego i istnieje rzecz drugiego. Trzecim za jest rzecz podwjnego sakramentu. Wierzymy wic, e form sw, jaka znajduje si w kanonie, Apostoowie otrzymali od Chrystusa, a od nich ich nastpcy [...] 144 Woda domieszana do wina w ofierze Mszy 241 Zapytae take, czy woda z winem przemienia si w Krew. Pogldy za o tym s rne u scholastykw. Niektrym bowiem si zdaje, e kiedy z boku Chrystusa wypyny dwa szczeglne sakramenty, odkupienia we Krwi i odrodzenia w wodzie, wino i woda, ktre miesza si w kielichu, moc Bo zmieniaj si w owe dwa [...] Inni za utrzymuj, e woda z winem przeistacza si w Krew, kiedy przechodzi w wino zmieszana z winem [...] Ponadto

mona mwi, e woda nie przechodzi w Krew, lecz pozostaje oblana przypadociami wczeniejszego wina [...] Niegodziwe za jest mie pogld, e niektrzy odwayli si mwi, e mianowicie woda przeksztaca si we flegm. Zreszt wrd wymienionych przedtem pogldw za prawdopodobny uwaany jest w (pogld), ktry twierdzi, e woda z winem przemienia si w Krew. 70. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III CUM VENISSET DO ARCYBISKUPA BAZYLIUSZA Z TARNOVA (BUGARIA), 1204 r. Wyrany zakaz szafowania sakramentu bierzmowania przez kapana jest jedynie rozporzdzeniem prawa kocielnego, jak wynika to wyranie z wielu dokumentw kocielnych, zabraniajcych zwykemu kapanowi udzielania bierzmowania. Byo to moliwe jedynie za zgod biskupa, przy uyciu olejw powiconych przez rzdc diecezji. Podobny zakaz, dotyczcy kapanw obrzdku aciskiego, wyda papie Innocenty III, piszc do swego zastpcy w Konstantynopolu list Quanto de benignitate z dnia 16 listopada 1199 r. Szafarz bierzmowania 242 Przez namaszczenie czoa oznacza si naoenie rki, ktre innym wyrazem nazywa si bierzmowanie, poniewa przez nie daje si Ducha witego na wzrastanie i si. Std kiedy inne namaszczenia mgby naoy zwyky kapan albo prezbiter, tego powinien udzieli tylko najwyszy kapan, tj. biskup, poniewa czyta si o samych tylko Apostoach, ktrych nastpcami s biskupi, poniewa przez woenie rki dawali Ducha witego (por. Dz 8, 1425). 145 71. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III EX PARTE TUA DO ANDRZEJA, ARCYBISKUPA LUND, 1206 r. Rozwizanie wanego maestwa przez profesj 243 My, nie chcc nagle zbacza w tym pytaniu ze ladw naszych poprzednikw, jako pytani o odpowied, czy zanim maestwo zostao dopenione przez zwizek cielesny, wolno jednemu z maonkw, take bez pytania drugiego, wstpi do zakonu, tak eby pozostay mg odtd zjednoczy si prawnie z kim innym: dlatego radzimy Ci zwrci na to wanie uwag. 72. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III NON UTAPPONERES DO THORIASA, ARCYBISKUPA TRONDHEIM (NORWEGIA), 1206 r. Materia chrztu 244 Zapytae, czy naley uwaa za chrzecijan mae dzieci, ktre jako znajdujce si w niebezpieczestwie mierci, z powodu braku wody i nieobecnoci kapana, jaka prosta osoba posmarowaa kroplami liny gow i piersi oraz midzy ramionami zamiast chrztu. Odpowiadamy, e poniewa w czasie chrztu wymaga si koniecznie zawsze dwch (rzeczy), mianowicie sowa i elementu" (Augustyn, In evangelium Iohannis tract. 80, 3: CCL 36 (1954) 529; PL 35, 1840), wedug tego, co o sowie mwi Prawda: Idcie na cay wiat,

udzielajcie chrztu wszystkim narodom w imi Ojca i Syna, i Ducha witego" (Mk 16, 15; Mt 28, 19), to samo mwi o elemencie: Jeli si kto nie narodzi z wody i z Ducha witego, nie wejdzie do krlestwa niebieskiego" (J 3, 5), nie powiniene wtpi, e nie tylko owe nie maj adnego prawdziwego chrztu, przy ktrych obydwie wymienione przedtem (rzeczy), lecz (take owe, przy ktrych) pominita zostaa jedna z tych obydwch. 146 73. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III DEBITUM OFFICII PONTIFICALIS DO BERTOLTA (BERTRANDA), BISKUPA METZ, 1206 r. Szafarz chrztu i chrzest pragnienia 245 Susznie oznajmie Nam przez twoje listy, e pewien yd, znajdujc si w niebezpieczestwie mierci, poniewa y tylko wrd ydw, sam zanurzy si do wody, mwic przy tym: Ja siebie chrzcz w imi Ojca i Syna i Ducha witego". Teraz za pytasz, czy ten sam yd, ktry trwa w pobonoci wiary chrzecijaskiej, powinien by ochrzczony. My za tak odpowiadamy Twemu Braterstwu, e poniewa midzy chrzczcym i ochrzczonym powinna istnie rnica, jak to jasno wynika, ze sw Pana, ktry mwi do Apostow: Udzielajcie chrztu wszystkim narodom w imi Ojca i Syna i Ducha witego" (Mt 28, 19), wspomniany yd powinien by ochrzczony znowu przez innego, aby okazao si, e inny jest ten, kto przyjmuje chrzest, i inny, kto udziela chrztu [...] Chocia jeliby taki nagle umar, uleciaby zaraz do ojczyzny z powodu swojej wiary w sakrament, jeli take nie z powodu sakramentu wiary. 74. LIST PAPIEA INNOCENTEGO III IN QUADAM NOSTRA DO HUGONA, BISKUPA FERRARY, 1209 r. Woda domieszana do wina mszalnego 246 Twierdzisz, e w pewnym Naszym zarzdzeniu w licie przeczytae, e niegodziwe byo owo, co niektrzy odwayli si mwi, i mianowicie w sakramencie Eucharystii woda przemienia si we flegm; z boku bowiem Chrystusa nie wypyna woda, lecz pyn wodny, jak oni kami. Chocia za uwaasz, e mwili to wielcy i rzetelni mowie, za ktrych pogldem szede dotd w sowie i w pimie, z powodu jednak ktrego My jestemy innego pogldu, jeste nakaniany, eby zgodzi si z Naszym zdaniem... Jeliby bowiem nie byo wody, lecz flegma, ktra wysza z boku Zbawiciela, w, ktry widzia i da wiadectwo prawdzie (por. J 19, 35), susznie powiedziaby nie woda", lecz flegma" [...] Pozostaje wic, e owa woda, jakakolwiek bya, czy naturalna czy cudowna, czy na nowo stworzona moc Bo, czy pozyskania jako skadnik ze zoonej czci, niewtpliwie bya prawdziw (wod). 147 75. IV SOBR LATERASKI, 1215 r. Sobr ten podj uchway w ramach trzech uroczystych sesji: 11, 20 i 30 listopada 1215 r. Ojcowie soborowi wypowiedzieli si w trzech zasadniczych kwestiach: ponownego odzyskania Ziemi witej, reformy Kocioa i bdw w wierze albigensw i katarw.

Definicja przeciw albigensom i katarom 247 Wierzymy mocno i wyznajemy po prostu, e jest tylko jeden prawdziwy Bg, wieczny, niezmierzony i niezmienny, wszechmogcy i niewysowiony, Ojciec i Syn i Duch wity: trzy wprawdzie Osoby, lecz jedna istota, substancja, czyli natura zupenie niezoona. Ojciec od nikogo nie pochodzi, Syn od samego tylko Ojca i Duch wity w rwny sposb od Obydwch: bez pocztku, zawsze i bez koca, Ojciec rodzcy, Syn zrodzony i Duch wity pochodzcy: wspistotni, rwni sobie, wspwszechmocni i wspwiekuici. S jednym wszystkich rzeczy pocztkiem, Stwrc wszystkiego, co widzialne i niewidzialne, co duchowe i materialne. (Ten jeden Bg) swoj wszechmocn potg jednoczenie, od pocztku czasu z niczego stworzy jedno i drugie stworzenie, duchowe i materialne, anielskie mianowicie i wiatowe: i nastpnie ludzkie, jakby wsplne zoone z ducha i ciaa. Diabe bowiem i inne ze duchy zostay wprawdzie stworzone przez Boga jako dobre wedug swojej natury, lecz same przez si stay si ze. Czowiek za zgrzeszy za podszeptem diaba. Ta Trjca wita, wedug wsplnej swojej istoty jedyna, a rozrniona wedug waciwoci osobowych, najpierw przez Mojesza i witych Prorokw oraz przez innych swoich wysannikw, wedug uoonego z gry doskonaego rozkadu czasw przekazaa rodzajowi ludzkiemu nauki zbawienia. I wreszcie jednorodzony Syn Boy, Jezus Chrystus, wcielony wsplnie przez ca Trjc, poczty z Maryi zawsze Dziewicy przez wspdziaanie Ducha witego, sta si prawdziwym czowiekiem, zoonym z rozumnej duszy i ciaa ludzkiego, jako jedna osoba w dwch naturach jeszcze wyraniej wskaza drog ycia. On poniewa wedug Bstwa jest niemiertelny i nie podlega cierpieniu, ten sam wedug czowieczestwa wanie sta si podlegy cierpieniu i miertelny: co wicej, dla zbawienia rodzaju ludzkiego cierpia take i umar na drzewie krzya, zstpi do piekie, powsta z umarych i wstpi do nieba: przyjdzie na kocu czasu, aby sdzi ywych i umarych, i kademu z nich pojedynczo odda wedug ich uczynkw, zarwno odrzuconym, jak te wybranym: Oni wszyscy 148 powstan ze swoimi wasnymi ciaami, ktre teraz nosz, aby otrzyma wedug swoich uczynkw: czy bd dobre, czy ze, tamci z diabem kar wieczn, a ci z Chrystusem wieczn chwa. Jeden za jest powszechny Koci wierzcych, poza ktrym nikt w ogle nie moe by zbawiony (Cyprian z Kartaginy, List 73, rozdz. 21 : CSEL 3/II, 795; PL 3, 1169 A: Salus extra Ecclesiam non est - Poza Kocioem nie ma zbawienia), w ktrym tym samym wanie kapanem i ofiar jest Jezus Chrystus, ktrego Ciao i Krew s prawdziwie zawarte w sakramencie otarza pod postaciami chleba i wina, po przeistoczeniu moc Bo chleba w Ciao i wina w Krew; abymy sami ze swego przyjli do dokonania tajemnicy jednoci, co On sam przyj z naszego. I tego mianowicie sakramentu nikt nie moe sprawowa, tylko kapan, ktry zosta wanie wywicony, wedug kluczy Kocioa, ktre sam Jezus Chrystus przyzna Apostoom i ich nastpcom. Sakrament za chrztu (ktry jest uwicony w wodzie na wezwanie Boga i nierozdzielnej Trjcy, mianowicie Ojca i Syna, i Ducha witego), w formie Kocioa udzielony przez kogokolwiek, w naleyty sposb, zarwno maym dzieciom, jak te i dorosym, pomaga do zbawienia. I jeli kto po przyjciu chrztu wpadnie w grzech, to przez prawdziw pokut zawsze moe by odnowiony. Nie tylko za dziewice i wstrzemiliwi, lecz take maonkowie zasuguj

na to, aby podobajc si Bogu, przez prawdziw wiar i dobre dziaanie doj do szczliwoci wiecznej. Nakaz rocznej spowiedzi i Komunii wielkanocnej 248 Kady wierzcy obydwch pci, kiedy doszed do lat penoletnoci, powinien sam przynajmniej raz w roku wyzna swoje grzechy wasnemu kapanowi i w miar si wypeni naoon sobie pokut, przyjmujc ze czci przynajmniej w okresie wielkanocnym sakrament Eucharystii. Jeliby moe za rad wasnego kapana z jakiej rozumnej przyczyny uwaa za konieczne powstrzyma si czasowo od jej przyjcia: yjc inaczej, powinien by powstrzymany od wejcia do kocioa i umierajc, nie mie pogrzebu chrzecijaskiego. Std to zbawienne rozporzdzenie trzeba czsto ogasza w kocioach, aby nikt z powodu ciemnoci niewiedzy nie domaga si zasony dla wymwki. Jeli za kto ze susznej przyczyny zechce wyzna swoje grzechy obcemu kapanowi, niech wczeniej prosi i otrzyma pozwolenie od wasnego kapana, poniewa inaczej tamten nie moe go rozgrzeszy albo naoy obowizek. 149 Obowizki spowiednika 249 Kapan za niech bdzie rozsdny i ostrony, aby zwyczajem dowiadczonego lekarza wlewa wino i oliw (por. k 10, 34) na rany zranionego, badajc sumiennie i okolicznoci grzesznika, i grzechu, aby przez nie take pozna, jakiej powinien udzieli mu rady i jakiego uy rodka, posugujc si rnymi usiowaniami dla uzdrowienia chorego. Niech strzee si za w ogle, aby sowem albo znakiem, albo jakim innym sposobem nie zdradzi grzesznika pod jakim wzgldem: lecz jeli bdzie potrzebowa roztropniejszej rady, niech stara si o ni ostronie, bez adnego wymieniania osoby, poniewa kto odway si ujawni odkryty sobie w sdzie spowiedzi grzech, ten wedug naszego postanowienia nie tylko powinien by zoony z kapaskiego urzdu, lecz take wtrcony do surowego klasztoru, aby ustawicznie odbywa pokut. 76. BULLA PAPIEA URBANA IV TRANSITURUS DE HOC MUNDO, 1264 r. Jest to dokument papieski wprowadzajcy obchd uroczystoci Najwitszego Ciaa i Krwi Paskiej, zwanej popularnie Boym Ciaem. Eucharystia jako pamitka Chrystusa 250 Przy ustanowieniu mianowicie tego sakramentu sam powiedzia Apostoom: To czycie na moj pamitk" (k 22, 19), aby wzniosa i czcigodna pamitka Jego nadzwyczajnej mioci, jak nas umiowa, bya dla nas tym doskonaym i penym czci sakramentem. Pamitka, mwi, cudowna [...] w ktrej s wznowione znaki i powtrzone cudowne czyny, w ktrej jest zawarta wszelka rado [...] w ktrej osigamy cakiem pewnie pomoc dla ycia i zbawienia. To jest pamitka [...] zbawienna, w ktrej obchodzimy mi pami naszego odkupienia, w ktrej jestemy powstrzymywani od za i umacniani w dobrym, i podamy do wzrostu cnt i ask, w ktrej podamy rzeczywicie dziki cielesnej obecnoci samego Zbawiciela.

I inne bowiem (rzeczy), ktrych pamitk obchodzimy, obejmujemy duchem i myl, lecz nie dlatego otrzymujemy ich rzeczywist obecno. W tym za sakramentalnym wspomnieniu Jezus Chrystus obecny wprawdzie w innej postaci, jest za z nami we wasnej substancji. Majc bowiem 150 wstpi do nieba, powiedzia Apostoom i ich uczniom: A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni a do skoczenia wiata" (Mt 28, 20), umacniajc ich dobrotliw obietnic, e pozostanie i bdzie z nimi take w cielesnej obecnoci. Eucharystia jako pokarm duszy 251 [...] Przekraczajc wszelk peni hojnoci, wychodzc poza wszelki sposb umiowania, udzieli si na pokarm. O jedyna w swym rodzaju i godna podziwu szczodrobliwoci, gdzie dawca przychodzi na dar, a dar dany jest zupenie ten sam z dawna! [...] Da wic nam siebie na poywienie, aby, poniewa czowiek upad przez mier, przez pokarm take zosta podniesiony do ycia [...] Spoywanie zranio i spoywanie uzdrowio. Zobacz, e skd powstaa rana, wystpia te pomoc, a skd zbliya si mier, std przyszo ycie. O owym mianowicie spoywaniu jest powiedziane: Ktregokolwiek dnia spoyjesz, mierci umrzesz" (Rdz 2, 17); o tym za czyta si: Jeli kto spoyje z tego chleba, bdzie y na wieki" (J 6, 51). Naleyta take bya hojno i odpowiednie dziaanie, aby odwieczne Sowo Boe, ktre jest pokarmem i pokrzepieniem rozumnego stworzenia, kiedy stao si ciaem, szczodrze dao si na pokarm rozumnemu stworzeniu i ciau, mianowicie czowiekowi [...] Ten chleb jest spoywany, lecz nie zostaje prawdziwie strawiony; jest jedzony, lecz nie podlega przemianie, poniewa nie przeksztaca si wcale w jedzcego, lecz jeli jest przyjmowany godnie, przyjmujcy staje si na rwni z nim. 77. LIST KLEMENSA IV QUANTO SINCERIUS DO MAURINUSA, ARCYBISKUPA NARBONNE, 1267 r. Rzeczywista obecno Chrystusa w Eucharystii 252 (Doszo do Naszego suchu, e ty...) powiedziae, i ciao naszego Pana Jezusa Chrystusa nie jest istotnie najwitsze na otarzu, lecz tylko jako oznaczone pod znakiem, i doczye, e jest to znany pogld w Paryu. Rozszerzya si za ta wypowied [...] i dochodzc wreszcie do Nas, zgorszya Nas bardzo mocno i nieatwo byo Nam uwierzy, e Ty powiedziae co takiego, co zawiera wyran herezj i czyni ujm prawdzie 151 owego sakramentu, w ktrym wiara o tyle poyteczniej jest wypeniona, o ile przewysza sposb mylenia, zniewala umys i swoimi prawami podbija rozum. Trzymaj mocno, co wsplnie utrzymuje Koci [...] e mianowicie pod postaciami chleba i wina po witych sowach, wypowiedzianych ustami kapana wedug obrzdu Kocioa, jest prawdziwie, rzeczywicie i istotnie Ciao i Krew naszego Pana Jezusa Chrystusa, cho wedug miejsca jest w niebie. 78. II SOBR LYOSKI, 1274 r.

Gwnym przedmiotem obrad tego soboru bya unia z Grekami. W historii zaprzeczono wprawdzie zarzutowi, jakoby Koci aciski bdnie uczy o pochodzeniu Ducha witego, jakoby Ojciec i Syn byli dwoma rnymi zasadami trzeciej Osoby Trjcy witej, ale chrzecijanie wschodni ponownie wytoczyli ten argument. Papie Eugeniusz Vodpar bdne twierdzenie pneumatologiczne, przypisywane niesusznie acinnikom (443). Podczas 4. sesji soborowej w obecnoci papiea Grzegorza X odczytano wyznanie wiary, zawarte w licie Quoniam missi sunt, autorstwa cesarza Michaa Palelogo. Nie bya to jednak inicjatywa samego autora, lecz tre tego wyznania wiary przedoy cesarzowi do podpisania ju w 1267 r. papie Klemens IV. Formua ta odgrywaa znaczc rol w Kociele - bya bowiem przepisana w 1385 r. przez papiea Urbana VI dla przechodzcych do kocioa katolickiego Grekw. Podobne wyznanie wiary opublikowa patriarcha Konstantynopola Jan XI Bekkos oraz uczestnicy synodu w kwietniu 1277 r. Wyznanie wiary cesarza Michaa Paleologa 253 (Wyznanie oglne). Wierzymy w Trjc wit, Ojca i Syna, i Ducha witego, jednego Boga wszechmogcego, i w cae Bstwo Trjcy, wspistotne i wspsubstancjalne, wspwiekuiste i wspwszechmocne, o jednej woli, potdze i majestacie, Stwrc wszystkich stworze, od ktrego, w ktrym, przez ktrego jest wszystko, co jest na niebie i na ziemi, widzialne, niewidzialne, cielesne i duchowe. Wierzymy w kad pojedyncz osob Trjcy, jednego prawdziwego Boga, penego i doskonaego. Wierzymy wanie w Syna Boego, Sowo Boe, wiekuicie zrodzonego z Ojca, wspsubstancjalnego, wspwszechmocnego i rwnego w Bstwie we wszystkim Ojcu zrodzonego w czasie wraz z dusz rozumn 152 z Ducha witego i Maryi zawsze Dziewicy; majcego dwa narodzenia: jedno wiekuiste narodzenie z Ojca, drugie czasowe z Matki: prawdziwego Boga i prawdziwego czowieka, waciwego i doskonaego w obydwch naturach, nie przybranego ani nierealnego, lecz jednego i jedynego Syna Boego, w dwch naturach i z dwu natur, Boskiej mianowicie i ludzkiej, w pojedynczoci jednej osoby, niecierpitliwego i niemiertelnego w Bstwie, lecz w czowieczestwie umczonego prawdziw mk ciaa za nas i za nasze zbawienie, umarego i pogrzebanego, i e zstpi do piekie, i trzeciego dnia powsta z umarych w prawdziwym zmartwychwstaniu ciaa, czterdziestego dnia po zmartwychwstaniu z ciaem, w ktrym zmartwychwsta, i z dusz wstpi do nieba i siedzi po prawicy Boga Ojca, stamtd przyjdzie sdzi ywych i umarych i odda kademu wedug jego uczynkw, czy byy dobre, czy ze. Wierzymy i w Ducha witego, penego, doskonaego i prawdziwego Boga, pochodzcego od Ojca i Syna, wsprwnego i wspsubstancjalnego, wspwszechmocnego i wspwiekuistego we wszystkim Ojcu i Synowi. Wierzymy w t Trjc wit nie jako w trzech bogw, lecz w jedynego Boga wszechmocnego, wiekuistego, niewidzialnego i niezmiennego. Wierzymy, e jest jeden prawdziwy wity, katolicki i apostolski Koci, w ktrym udziela si chrztu witego i prawdziwego odpuszczenia wszystkich grzechw. Wierzymy take w prawdziwe zmartwychwstanie tego ciaa, ktre teraz nosimy, i w ycie wieczne. Wierzymy take, e jednym autorem Nowego i Starego Testamentu, Prawa, Prorokw i Apostow jest wszechmogcy Bg i Pan.

(Specjalny dodatek przeciw bdom Wschodu). Taka jest prawdziwa wiara katolicka i t trzyma w wymienionych wyej zdaniach i gosi: ci, ktrzy po chrzcie wpadaj w grzechy, nie powinni ponownie by chrzczeni, lecz przez prawdziw pokut otrzymuj odpuszczenie swoich grzechw. Los umarych 254 Jeli prawdziwie pokutujcy odeszli w mioci, zanim zadouczyni godnymi owocami pokuty za popenione grzechy i zaniedbania, to ich dusze, jak nam wyjani brat Jan [Parastron OFM] oczyszczaj si po mierci: i e dla zagodzenia tego rodzaju kar pomagaj im proby yjcych wierzcych, mianowicie ofiary mszalne, modlitwy, jamuny i inne dziea pobonoci, ktre wedug zarzdze Kocioa byy skierowane przez wierzcych za innych wierzcych. Dusze za owych, ktrzy po przyjciu chrztu witego nie wpadli w ogle w skaz grzechu, take owe, ktre po zacigniciu skazy grze153 chu, albo trwajc jeszcze w swoich ciaach, albo z tyche samych wyzute, jak wyej zostao powiedziane, zostay oczyszczone, zostaj wnet przyjte do nieba. Dusze za owych, ktrzy odchodz w grzechu miertelnym albo z samym tylko grzechem pierworodnym zaraz zstpuj do pieka, powinny by ukarane, jednak nierwnymi karami. Ten sam przewity Koci Rzymski mocno wierzy i mocno stwierdza, e wszyscy ludzie w dniu sdu uka si mimo to ze swoimi ciaami przed trybunaem Chrystusa, aby zda spraw z wasnych czynw (por. Rz 14, 10 n.). 255 Ten sam wity Koci Rzymski take mocno wierzy i uczy, e jest siedem sakramentw kocielnych, jeden mianowicie to chrzest, o ktrym zostao powiedziane wyej; innym jest sakrament bierzmowania, ktrego udzielaj biskupi przez woenie rk, namaszczajc ochrzczonych; innym jest pokuta, innym Eucharystia, innym sakrament wice, innym jest maestwo, innym ostatnie namaszczenie, ktrego udziela si chorym wedug nauki bogosawionego Jakuba. Sakrament Eucharystii sprawuje ten sam Koci Rzymski, wierzc i uczc, e w samym sakramencie chleb przeistacza si prawdziwie w Ciao i wino w Krew naszego Pana Jezusa Chrystusa. O maestwie za uczy, e ani jeden mczyzna nie moe mie jednoczenie wielu on, ani jedna kobieta (jednoczenie) wielu mw. Mwi za, e po prawomocnym rozwizaniu maestwa przez mier jednego z maonkw dozwolone jest po kolei drugie i nastpnie trzecie maestwo, jeli nie stoi na przeszkodzie inna przeszkoda kanoniczna z jakiej przyczyny. 256 Sam wity Koci Rzymski posiada take najwyszy i peny prymat, i pierwszestwo nad caym Kocioem katolickim; jest wiadomy w prawdzie i w pokorze, e on ten (prymat) razem z peni wadzy otrzyma od samego Pana w bogosawionym Piotrze, pierwszym spord Apostow, czyli gowie, ktrego Biskup Rzymski jest nastpc. I jak przed innymi jest zobowizany do obrony prawdy wiary: tak te, jeli wyoni si jakie pytania w sprawie wiary, powinny by rozstrzygnite przez jego osd. Do niego moe si odwoa pierwszy lepszy, kto ma skarg w sprawach, ktre nale do sdownictwa kocielnego; i we wszystkich

kwestiach prawnych, ktre podlegaj badaniu kocielnemu, mona zwrci si do jego wyroku: i temu samemu s poddane wszystkie Kocioy, ich przeoeni okazuj mu posuszestwo i gbok cze. Do niego za tak naley penia wadzy, e dopuszcza inne Kocioy do uczestnictwa w jego trosce; wiele 154 z nich, a przede wszystkim Kocioy patriarchalne, tene Koci Rzymski uczci rnymi przywilejami, przy zachowaniu jednak zawsze pierwszestwa nie tylko na soborach powszechnych, lecz take w niektrych innych (sprawach). 79. BULLA PAPIEA BONIFACEGO VIII UNAM SANCTAM, 1302 r. Powodem powstania bulli Unam sanctam by konflikt pomidzy papieem a krlem Francji, dotyczcy kwestii praw krla w stosunku do ziemskich dbr duchowiestwa. Papie nie zamierza bynajmniej ugi si przed potg monarchy i w swojej bulli postawi maksymalistyczne wymagania: Papie ma nieograniczon i bezporedni wadz w stosunku do krlw, take w odniesieniu do tego, co przemijajce. Postulat ten wywoa wiele niezadowolenia i napi w stosunkach pastwo - Koci. W bulli tej zabrako tego rozrnienia, ktre ten sam papie poczyni dnia 24 czerwca 1302 r. w obecnoci posa francuskiego: krl, jak kady inny wierzcy, jest poddany penej wadzy papiea jedynie w zakresie grzechu (ratione peccati"). Tzw. teoria dwch mieczy, czsto doczana do dziea w. Bernarda z Clairvaux De consideratione ad Eugenium III pochodzi z czasw patrystycznych. Naley zaznaczy, e zamieszczon w kocowym zdaniu bulli definicj naley wyjania w wietle poprzedzajcej i pniejszej nauki Kocioa. wity Tomasz z Akwinu dopatruje si tutaj koniecznoci Kocioa do zbawienia. Na szczcie ostro wypowiedzi tej bulli zagodzi papie Klemens V w swoim breve Meruit, opublikowanym 1 lutego 1306 r. Zawarta w niej definicja zostaa zatwierdzona na VSoborze Lateraskim (1516). Jedyno Kocioa 257 Wiara przynagla nas do trwania w przekonaniu i do wyznawania, e jest jeden Koci wity, katolicki i apostolski. My w niego wierzymy mocno i t wiar bez zastrzeenia wyznajemy. Poza nim ani nie ma zbawienia, ani odpuszczenia grzechw [...] Przedstawia on jedno ciao mistyczne, ktrego gow jest Chrystus, Chrystusa za gow jest Bg. W nim jest jeden Pan, jedna wiara i jeden chrzest" (Ef 4, 6). Jedna bya przecie w czasie potopu arka Noego, stanowica figur jednego Kocioa; wymierzona jedn miar, jednego miaa sternika i rzdc, mianowicie Noego, poza ni wszystko, co istniao na ziemi, zostao - jak czytamy zniszczone. 155 258 Ten Koci czcimy i to jako jedyny, poniewa Pan mwi przez Proroka: Boe, ocal od miecza moje ycie, z psich pazurw wyrwij moje jedyne dobro" (Ps 22, 21). Pan modli si bowiem za swoje ycie, to znaczy za siebie samego, za gow jednoczenie i za ciao; [tak nazywajc] to ciao, mia wanie na myli jedyny Koci, ze wzgldu na jedno oblubieca, wiary, sakramentw i mioci. Koci jest ow tunik" Pana, ktra nie bya szyta (J 19, 23), nie zostaa ona rozdarta, lecz przypada w wyniku rzucenia losem.

259 Dlatego Koci jeden i jedyny ma jedno ciao, jedn gow, nie dwie gowy niby (jakie) dziwo natury; ta gowa to wanie Chrystus i Piotr, zastpca Chrystusa i nastpca Piotra, gdy Pan powiedzia do samego Piotra: Pa owce moje" (J 21, 17). Moje" - powiedzia oglnie, nie za konkretnie te lub owe, przez co rozumie si, e powierzone mu zostay wszystkie. Jeli wic Grecy lub inni mwi, e nie zostali powierzeni Piotrowi i jego nastpcom, musz przyzna, e nie s z owiec Chrystusa, poniewa Pan mwi u Jana: e jest jedna owczarnia i jeden jedyny pasterz" (J 10, 16). 260 Sowa Ewangelii pouczaj, e ta wadza ma dwa miecze, mianowicie duchowy i doczesny (k 22, 38 i Mt 26, 52) [...] Obydwa wic miecze ma wadza Kocioa, duchowy mianowicie i materialny. Lecz tego naley uywa w obronie Kocioa, tamten za winien by uywany przez Koci. Tamten w rku kapana, ten w rku krlw i onierzy, lecz na skinienie kapana i w ulegoci wobec niego. Trzeba za, aby miecz by pod mieczem i aby doczesna wadza bya podlega duchowej [...] Trzeba, abymy o tyle janiej wyznali, e wadza duchowa i godnoci, i szlachetnoci przewysza jakkolwiek wadz ziemsk, o ile to, co duchowe gruje nad tym, co doczesne [...] Albowiem wedug wiadectwa Prawdy wadza duchowa ma naznacza wadz ziemsk i sdzi, jeli nie bya dobra [...] Jeli wic ziemska wadza idzie z drog, bdzie sdzona przez wadz duchow, lecz jeli z drog idzie nisza wadza duchowa, przez wysz od siebie; jeli za najwysza, przez samego Boga, nie bdzie moga by sdzona przez czowieka, poniewa Aposto zawiadcza: Duchowy czowiek rozsdza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sdzony" (1 Kor 2, 15). 261 Ta wadza za, nawet jeeli zostaa dana czowiekowi i sprawowana jest przez czowieka, nie jest ludzka, ale raczej Boska, przez usta Boskie dana Piotrowi i jemu samemu, i jego nastpcom w samym Chrystusie, ktrego wyznawszy, by mocn opok, poniewa Jezus mwi do samego Piotra: Cokolwiek zwiesz na ziemi" itd. (Mt 16, 19). Ktokolwiek wic 156 przeciwstawia si tej wadzy tak przez Boga ustanowionej, przeciwstawia si porzdkowi Boemu" (Rz 13, 2), chyba e, tak jak Manichejczyk, wymyli sobie, e s dwa pocztki, co osdzamy jako fasz i herezj, poniewa Mojesz zawiadcza, e nie w pocztkach, lecz na pocztku Bg stworzy niebo i ziemi" (Rdz 1,1). 262 Tote oznajmiamy, twierdzimy, okrelamy i ogaszamy caemu stworzeniu ludzkiemu, e posuszestwo Biskupowi Rzymskiemu jest konieczne dla osignicia zbawienia. 80. KONSTYTUCJA PAPIEA BENEDYKTA XII BENEDICTUS DEUS, 1336 r. Jeszcze jako kardyna, papie Benedykt XII opublikowa obszerne dzieo De statu animarum sanctarum ante generale iudicium. W odrnieniu od swojego poprzednika broni on tradycyjnego sposobu patrzenia na rzeczy ostateczne. Na uwag zasuguje pewien istotny

szczeg: zanim papie wyda konstytucj, zleci gronu znamienitych teologw zbadanie problemu. Los czowieka po mierci 263 (Uszczliwiajca wizja Boga) Moc niniejszej nieodwoalnej Konstytucji oraz powag apostolsk orzekamy, e wedug powszechnego rozporzdzenia Boga dusze wszystkich witych, ktrzy zeszli z tego wiata przed mk Pana naszego Jezusa Chrystusa, jak rwnie Apostow, mczennikw, wyznawcw, dziewic i innych wiernych zmarych po przyjciu przez nich witego chrztu Chrystusowego, jeli w chwili mierci nie miay nic do odpokutowania, a take te, ktre w przyszoci opuszcz ten wiat w tym stanie, albo jeliby wwczas miay w sobie co do oczyszczenia, gdy po swojej mierci zostay oczyszczone oraz dusze dzieci odrodzonych w tyme chrzcie Chrystusowym w przeszoci i w przyszoci, a umierajcych po chrzcie, przed uyciem wolnej woli, zaraz po swojej mierci i po wspomnianym oczyszczeniu u tych, ktrzy potrzebowali tego oczyszczenia, jeszcze przed odzyskaniem swoich cia i sdem ostatecznym, po wniebowstpieniu naszego Pana Jezusa Chrystusa, byy, s i bd w niebie, krlestwie niebieskim i raju niebieskim z Chrystusem, przyczone do uczestnictwa witych Aniow; po mce i mierci Pana Jezusa Chrystusa oglday i ogldaj Bo Istot widzeniem intuitywnym, a na157 wet twarz w twarz, bez porednictwa adnego stworzenia, ktre suyoby za przedmiot widzenia, ale Boa Istota ukazuje si im bez osony, jasno i wyranie; i tak to ogldajc, rozkoszuj si t Bo Istot, i dziki temu widzeniu i rozkoszowaniu si dusze tych, ktrzy ju zmarli, s prawdziwie szczliwe i maj ycie i odpoczynek wieczny; take dusze tych, ktrzy w przyszoci umr, bd oglda t sam Bo Istot i rozkoszowa si ni przed Sdem Ostatecznym. 264 Tego rodzaju widzenie Boej Istoty i radowanie si ni usuwaj w duszach akty wiary i nadziei, tak jak wiara i nadziej s waciwymi cnotami teologicznymi; skoro bowiem zaczo si lub zacznie w duszach takie intuity wne i twarz w twarz widzenie i radowanie si, to widzenie i radowanie si ustawicznie i bez jakiejkolwiek przerwy trwa bd a do Sdu Ostatecznego i odtd ju na wieki. 265 (Pieko - Sd Ostateczny) Ponadto orzekamy, e wedug powszechnego rozporzdzenia Boego dusze umierajcych w uczynkowym grzechu miertelnym zaraz po swej mierci zstpuj do pieka, gdzie doznaj kar piekielnych. Niemniej w dniu sdu wszyscy ludzie stan przed trybunaem Chrystusa" w swoich ciaach, aby zda spraw ze swoich czynw, aby kady otrzyma zapat za uczynki dokonane w ciele, dobre lub ze" (2 Kor 5,10). 81. BULLA JUBILEUSZOWA PAPIEA KLEMENSA VI UNIGENITUS DEI FILIUS, 1343 r. Papie Bonifacy VIII wprowadzi zwyczaj obchodzenia roku jubileuszowego co 100 lat, poczonego z moliwoci zyskania odpustu zupenego. Natomiast papie Klemens VI poleci witowa rok jubileuszowy co 50 lat. Niniejsza bulla ogaszaa rozpoczcie roku

jubileuszowego w 1350 r, po raz pierwszy przedstawiajc nauk o skarbcu Kocioa jako podstawie odpustw. Skarbiec zasug Chrystusa, ktry Koci ma rozdziela 266 Jednorodzony Syn Boy [...] ktry sta si dla nas mdroci od Boga i sprawiedliwoci, i uwiceniem" (1 Kor 1, 30), nie przez krew kozw i cielcw, lecz przez wasn krew wszed raz na zawsze do Miejsca 158 witego i osign wieczne odkupienie" (Hbr 9, 12). Albowiem odkupi nas nie przemijajcym zotem i srebrem, ale drogocenn krwi swoj, baranka niepokalanego i bez zmazy (por. 1 P 1, 18). Niewinny, ofiarowany na otarzu krzya, wyla - jak wiadomo - nie malek kropl krwi, ktra przecie na skutek zjednoczenia ze Sowem wystarczyaby na odkupienie caego rodzaju ludzkiego, lecz wyla j obficie niby jaki strumie, tak e od stopy nogi do szczytu gowy nie byo w Nim czego zdrowego" (Iz 1,6). Jake wielki wic skarbiec naby przez to dla walczcego Kocioa, dla ktrego tak wielkie, miosierne wylanie krwi nie byo daremne, prne i zbyteczne! Dobry Ojciec chcia swym synom da skarb, aby w ten sposb zaistnia dla ludzi skarb nieprzebrany, ci ktrzy go zdobyli, przyja sobie Bo zjednali" (Mdr 7, 14). 267 Ten wanie skarb [...] [Bg] powierzy witemu Piotrowi, klucznikowi nieba i jego nastpcom, swoim namiestnikom na ziemi, aby by rozdawany wiernym dla zbawienia i aby prawdziwie pokutujcym i spowiadajcym si miosiernie go udzielano dla pobonych i rozumnych przyczyn, odpuszczajc doczesn kar nalen za grzechy, bd zupenie, bd czciowo, tak oglnie, jak i w poszczeglnych przypadkach (wedug tego, co uznaj za poyteczne przed Bogiem). 268 Wiadomo, e do powikszenia tego skarbca przyczyniaj si zasugi bogosawionej Bogurodzicy i wszystkich wybranych, od pierwszego sprawiedliwego a do ostatniego. Nie naley wcale obawia si o wyczerpanie, czyli o zmniejszenie tego skarbca tak ze wzgldu na nieskoczone (jak wyej powiedziano) zasugi Chrystusa, jak te ze wzgldu na to, e im wiksza liczba ludzi, czerpic z niego, skania si ku sprawiedliwoci, tym bardziej wzrasta zasb samych zasug. 82. SOBR W KONSTANCJI, 1414 - 1418 r. Cesarz Zygmunt podj wraz z papieem Janem XXIII starania o zwoanie soboru ekumenicznego w Konstancji. Gwn zasug tego soboru jest zakoczenie schizmy trzech papiey: Grzegorz XII pozwoli si przekona, by sam zrezygnowa, Jan XXIII i Benedykt XIII zostali pozbawieni urzdu, a na ich miejsce zosta wybrany papie Marcin V. Od pocztku sobr ten mia charakter ekumeniczny. Ojcowie soborowi podjli prb wykazania, e sobr jest najwysz wadz w Kociele, 159

ktrej podporzdkowany miaby by rwnie urzd papieski, jako e wadza soboru miaa pochodzi bezporednio od Jezusa Chrystusa. Papie Marcin V zobowiza wiernych do uznania soboru w Konstancji jako zwyczajnego. Trudno dzi dokadnie ustali, ktre dekrety soborowe papie ten zatwierdzi. Podczas ostatniej, 45. sesji soborowej, w kwietniu 1418 r. Marcin V zadeklarowa, e za obowizujce uznaje te wszystkie ustalenia soboru, ktre podczas jego obrad, zgodnie z procedur przyjt na soborach, dotyczyy treci wiary. Midzy innymi papie zatwierdzi konstytucj soborow Frequens generalium conciliorum, ustalajc warunki i sposb zaegnania schizmy w Kociele. 83. 13. SESJA, DEKRET PAPIEA MARCINA V CUM IN NONNULLIS, zatwierdzony 1 wrzenia 1425 r. Dekret w sprawie Komunii jedynie pod postaci chleba 269 Poniewa w pewnych czciach wiata niektrzy lekkomylnie usiuj twierdzi, e lud chrzecijaski musi przyjmowa wity sakrament Eucharystii pod obiema postaciami chleba i wina, i w rozmaitych miejscach rozdaj komuni ludowi wieckiemu nie tylko pod postaci chleba, lecz take pod postaci wina, nawet po posiku, czyli inaczej bez zachowania postu, i uparcie twierdz, e naley rozdawa komuni wbrew chwalebnemu zwyczajowi Kocioa, rozumnie potwierdzonemu, oraz jako witokradzki usiuj go w godny potpienia sposb odrzuca: Dlatego obecny wity Sobr wyjania, postanawia i okrela, e chocia Chrystus po wieczerzy ustanowi i da swoim uczniom pod obiema postaciami chleba i wina ten czcigodny Sakrament, to jednak nie sprzeciwia si to temu, e chwalebna powaga witych kanonw i przyjty zwyczaj Kocioa zachowa i zachowuje to, i ten Sakrament nie musi by sprawowany po wieczerzy i moe by przyjmowany przez wiernych nie inaczej jak na czczo, chyba e w przypadku choroby lub innej koniecznoci uznanej i dopuszczonej przez prawo lub Koci. I chocia w pierwotnym Kociele ten sakrament by przyjmowany przez wiernych pod dwiema postaciami, to jednak potem dla uniknicia pewnych niebezpieczestw i zgorsze wprowadzono rozumnie ten wanie zwyczaj - tak samo jak mg on by wprowadzony dla podobnej albo waniejszej przyczyny albo rozumnie przestrzegany - e sprawujcy ten sakrament przyjmuj go pod obiema postaciami, a wieccy tylko pod postaci chleba. Trzeba bowiem bardzo mocno wierzy i w aden sposb 160 nie wtpi, e cae ciao Chrystusa i krew prawdziwie s obecne tak pod postaci chleba, jak pod postaci wina. Poniewa wic ten zwyczaj zosta rozumnie wprowadzony przez Koci i witych Ojcw i bardzo dugo przestrzegany, naley go uwaa za prawo, ktrego nie wolno odrzuca lub dowolnie zmienia bez powagi Kocioa. Dlatego bdem jest mwienie, e zachowywanie tego zwyczaju czy prawa jest witokradztwem albo czym niedozwolonym; musi to by uznane za bdne, a od tych, ktrzy uparcie to twierdz, trzeba trzyma si z dala jako od heretykw. 84. SOBR WE FLORENCJI, 1439 - 1445 r. Wraz z soborami w Bazylei i Ferrarze sobr we Florencji, jako ich kontynuacja, jest uwaany za XVII sobr ekumeniczny. W sporze na temat miejsca, w jakim powinno si traktowa o

zjednoczeniu z Grekami, papie Eugeniusz IV w 1437 r. przenis sobr do Ferrary. Wikszo ojcw soborowych kontynuowaa jednak obrady w Bazylei a do 1448 r. W1439 r. zoyli oni Eugeniusza IV z urzdu i 5 listopada 1439 r. wybrali Amadeusza VIII Sabaudzkiego najwyszym zwierzchnikiem Kocioa. Wybr antypapiea przypiecztowa schizm. Sobr obradowa w Ferrarze od 8 stycznia 1438 r , by po 16 sesjach zosta przeniesionym do Florencji. Uchwalenie dekretu o Grekach kosztowao wiele trudu i czasu. 5 czerwca 1439 r. nastpio jego podpisanie. 22 listopada 1439 r. podpisano uni z Ormianami. Dekret dla jakobitw, piecztujcy uni z Kopiami, zosta wydany 4 lutego 1442 r. Ostatecznie miejscem obrad soborowych sta si Rzym, gdzie na Lateranie powzito uchway w sprawie dwch dalszych unii ze Wschodem: z Syryjczykami yjcymi w Mezopotamii oraz z Chaldejczykami i maronitami na Cyprze. 85. BULLA DOTYCZCA UNII Z GREKAMI LAETENTUR CAELI, 6 lipca 1439 r. Dekret dla Grekw 270 O pochodzeniu Ducha witego. W imi przeto witej Trjcy, Ojca i Syna, i Ducha witego, za aprobat tego witego, powszechnego Soboru Florenckiego orzekamy, eby wszyscy chrzecijanie w t prawd wiary wierzyli i j przyjli, i tak 161 wszyscy wyznawali, e Duch wity odwiecznie pochodzi od Ojca i Syna, e swoj istot i swj byt samoistny ma od Ojca rwnoczenie i Syna, i e pochodzi odwiecznie od Obu jako od jednej zasady i jedynego tchnienia (por. Sobr Lyoski II). Owiadczamy, e to, co wici Ojcowie mwi, i Duch wity pochodzi z Ojca przez Syna, zmierza do tego, aby da do zrozumienia i aby przez to zaznaczy, e take Syn, jako i Ojciec, wedug Grekw jest przyczyn, wedug acinnikw za zasad samoistnego bytu Ducha witego. A poniewa wszystko, co naley do Ojca, Ojciec sam da Jednorodzonemu Synowi swojemu, rodzc Go, prcz tego, e jest Ojcem, przeto Syn ma odwiecznie od Ojca to, e Duch wity pochodzi od Niego, tak jak On jest odwiecznie z Ojca zrodzony. 271 Orzekamy ponadto, e wyraenie Filioue" jako wyjanienie poprzednich sw susznie i rozumnie byo wczone do Symbolu celem objanienia prawdy i z racji naglcej wtedy koniecznoci. 272 Podobnie orzekamy, e w pszennym chlebie przanym lub kwaszonym prawdziwie jest obecne ciao Chrystusa, a kapani na jednym z nich maj sprawowa (sakrament) Ciaa Paskiego, kady mianowicie wedug zwyczaju swojego Kocioa, czy to zachodniego, czy wschodniego. 273 (O losie zmarych) Jeliby prawdziwie pokutujcy zakoczyli ycie w mioci Boga, jeszcze zanim przez godne owoce pokuty zadouczyni za popenione grzechy i zaniedbania, wwczas dusze ich s po mierci oczyszczane karami czycowymi. Do zagodzenia tego rodzaju kar pomaga im wstawiennictwo wiernych yjcych, a mianowicie ofiary Mszy

witych, modlitwy i jamuny oraz inne akty pobonoci, ktre zgodnie z postanowieniami Kocioa jedni wierni zwykli ofiarowa za innych wiernych. Dusze tych, ktrzy po przyjciu chrztu nie splamili si w ogle adnym grzechem, oraz te dusze, ktre splamiwszy si grzechem, zostay oczyszczone, czy to w swoich ciaach czy po ich opuszczeniu, jak to wyej powiedziano, zostaj natychmiast przyjte do nieba i ogldaj jasno samego Boga w Trjcy jedynego, jakim jest, w zalenoci jednak od rnych zasug, jedni doskonalej od drugich. Dusze za tych, ktrzy umieraj w uczynkowym grzechu miertelnym lub w samym grzechu pierworodnym, natychmiast zstpuj do pieka, gdzie jednak podlegaj nierwnym karom. 274 (Porzdek stolic patriarchalnych; prymat rzymski) Orzekamy, e wita Stolica Apostolska i Biskup Rzymski posiadaj prymat nad caym 162 wiatem, a sam Biskup Rzymski jest nastpc witego Piotra, Ksicia Apostow, i prawdziwym zastpc Chrystusa, gow caego Kocioa oraz ojcem i nauczycielem wszystkich chrzecijan. Jemu w osobie witego Piotra zostaa dana przez Pana naszego Jezusa Chrystusa pena wadza pasterzowania, kierowania i rzdzenia caym Kocioem, jak to orzekaj take akta soborw powszechnych i wite kanony. Powtarzamy ponadto porzdek, ktry zosta przekazany przez wite kanony, e z pozostaych czcigodnych patriarchw po najwitszym Biskupie Rzymskim drugi jest patriarcha konstantynopolitaski, trzeci za aleksandryjski, a czwarty antiocheski, pity jerozolimski, z zachowaniem oczywicie ich wszystkich przywilejw i praw. 86. BULLA O UNII Z ORMIANAMI EXSULTATE DEO, 22 listopada 1439 r. Jednym z istotnych poucze zawartych w bulli jest kwestia sakramentw. Problem zosta przedstawiony w oparciu o nauk w. Tomasza z Akwinu, zawart w dziele De articulis fidei et Ecclesiae sacramentis. Problematyczne jest jednak twierdzenie, jakoby przekazanie naczy liturgicznych stanowio materi sakramentu wice. Historyczne wiadectwa wskazuj natomiast, e a do IX w. zarwno na Zachodzie, jak i na Wschodzie t rol pelnil gest woenia rk. Podkrelali to pniej tacy papiee, jak Klemens VIII, Urban VIII, Benedykt XIV, Leon XIII czy Pius XII, ktry w konstytucji Sacramentum ordinis z 30 listopada 1947 r. stwierdza jednoznacznie, nie wgbiajc si w analizy historyczne, e woenie rk jest jedyn wymagana do wanoci wice materi. 275 Po pite, dla atwiejszego pouczenia samych Ormian, tak wspczesnych, jak i przyszych, prawd o sakramentach Kocioa ujmujemy w postaci tej krtkiej formuy: Jest siedem sakramentw Nowego Prawa, a mianowicie: chrzest, bierzmowanie, Eucharystia, pokuta, ostatnie namaszczenie, wicenia i maestwo; rni si one bardzo od sakramentw Starego Prawa. Tamte bowiem nie byy przyczyn aski, lecz tylko wyraay obrazowo, e bdzie ona dana przez mk Chrystusa; nasze za sakramenty i zawieraj ask, i udzielaj jej tym, ktrzy godnie je przyjmuj. 276

Spord nich pi pierwszych suy osobistemu udoskonaleniu duchowemu kadego czowieka, dwa ostatnie - rzdzeniu caym Kocioem 163 i (Jego) wzrostowi. Przez chrzest bowiem duchowo si odradzamy, przez bierzmowanie wzrastamy w asce i wzmacniamy si w wierze; odrodzeni za i wzmocnieni posilamy si pokarmem boskiej Eucharystii. Jeli przez grzech wpadamy w chorob duszy, przez pokut duchowo jestemy uzdrawiani; duchowo take, a cielenie, jeli jest to poyteczne dla duszy, przez ostatnie namaszczenie; przez wicenia za Koci jest rzdzony, przez maestwo fizycznie si pomnaa. 277 Wszystkie te sakramenty dokonuj si dziki trzem elementom: mianowicie rzeczom jako materii, sowom jako formie i osobie szafarza udzielajcego sakramentu z intencj dokonania tego, co czyni Koci; jeli czego z tych elementw brakuje, sakrament nie dokonuje si. 278 Wrd tych sakramentw s trzy - chrzest, bierzmowanie i wicenia -ktre wyciskaj na duszy niezniszczalny charakter, to jest pewien duchowy znak odrniajcy od pozostaych. Pozostae za cztery sakramenty charakteru nie wyciskaj i pozwalaj na ich powtarzanie. 279 Pierwsze miejsce wrd wszystkich sakramentw zajmuje chrzest wity, ktry jest bram ycia duchowego; przez niego bowiem stajemy si czonkami Chrystusa i uczestnikami ciaa Kocioa. A poniewa przez pierwszego czowieka mier przesza na wszystkich (por. Rz 5, 12), nie moemy - jak mwi Prawda - wej do krlestwa niebieskiego, jeli nie odrodzimy si z wody i Ducha (por. J 3, 5). Materi tego sakramentu jest prawdziwa i naturalna woda, nie ma znaczenia, czy jest zimna, czy ciepa. Forma jest za nastpujca: Ja ciebie chrzcz w imi Ojca i Syna, i Ducha witego". Nie przeczymy jednak, e prawdziwy chrzest dokonuje si przez te sowa: Niech zostanie ochrzczony taki a taki suga Chrystusa w imi Ojca i Syna, i Ducha witego" albo Moimi rkami chrzczony jest taki a taki w imi Ojca i Syna, i Ducha witego". Skoro bowiem gwn przyczyn z ktrej chrzest ma moc, jest Trjca wita, narzdziem za jest szafarz, ktry zewntrznie udziela sakramentu, to jeli odbywa si akt, ktry wykonywany jest przez samego szafarza wraz z wezwaniem Trjcy witej, dochodzi do skutku sakrament. 280 Szafarzem tego sakramentu jest kapan, ktremu z urzdu wypada chrzci. W razie koniecznoci za moe chrzci nie tylko kapan lub diakon, ale nawet wiecki czy te kobieta, a nawet poganin i heretyk, byleby zachowa form Kocioa i mia intencj uczyni to, co czyni Koci. 164 281 Skutkiem tego sakramentu jest odpuszczenie wszelkiej winy, pierworodnej i osobistej, take wszelkiej kary, jaka si naley za sam win. Dlatego ochrzczonym nie wolno nakada adnego zadouczynienia za poprzednie grzechy, a umierajcy, zanim popenili jakkolwiek win, natychmiast dochodz do krlestwa niebieskiego i ogldania Boga.

282 Drugim sakramentem jest bierzmowanie; jego materi jest krzymo sporzdzone z oliwy oznaczajcej czysto sumienia i balsamu oznaczajcego wo dobrej sawy, pobogosawione przez biskupa. Form za s sowa: Znacz ci znakiem krzya i utwierdzam ci krzymem zbawienia, w imi Ojca i Syna, i Ducha witego". Zwyczajnym szafarzem jest biskup. Chocia innych namaszcze moe dokonywa kapan, tego namaszczenia winien udziela jedynie biskup, poniewa czytamy, e tylko Apostoowie, ktrych miejsce zajmuj biskupi, przez nakadanie rk dawali Ducha witego, jak ukazuj to Dzieje Apostolskie: Kiedy Apostoowie dowiedzieli si, e Samaria przyja sowo Boe, wysali do niej Piotra i Jana, ktrzy przyszli i modlili si za nich, aby mogli otrzyma Ducha witego. Bo na adnego z nich jeszcze nie zstpi. Byli jedynie ochrzczeni w imi Pana Jezusa. Wtedy wic kadli na nich rce, a oni otrzymywali Ducha witego" (Dz 8, 14-17). W miejsce tego naoenia rk udziela si w Kociele bierzmowania. Czyta si jednak, e niekiedy za dyspens Stolicy Apostolskiej z uzasadnionej i bardzo naglcej przyczyny sakramentu bierzmowania udziela zwyky kapan krzymem sporzdzonym przez biskupa. 283 Skutek tego sakramentu jest taki, e chrzecijanin odwanie wyznaje imi Chrystusa, poniewa w tym sakramencie zostaje dany Duch wity dla umocnienia, jak zosta dany Apostoom w dniu Pidziesitnicy. Dlatego przyjmujcy bierzmowanie zostaje namaszczony na czole, gdzie uzewntrznia si lkliwo, aby nie wstydzi si wyznawa imienia Chrystu sa, a zwaszcza Jego krzya, ktry - jak mwi Aposto - jest zgorszeniem dla ydw, a gupstwem dla pogan (por. 1 Kor 1, 23); dlatego [bierzmowany] jest znaczony znakiem krzya. 284 Trzecim sakramentem jest Eucharystia. Materi sakramentu jest chleb pszenny i wino gronowe, z ktrym przed konsekracj naley zmiesza odrobin wody. Wod za dodaje si dlatego, e wedug wiadectw Ojcw i Doktorw Kocioa przytoczonych ju wczeniej w dyskusji wierzymy, i sam Pan ustanowi ten sakrament, posugujc si winem zmieszanym z wod. 165 Zreszt odpowiada to obrazowi Mki Paskiej. Mwi bowiem bogosawiony papie Aleksander, pity po witym Piotrze: W ofierze sakramentw, ktre podczas Mszy witej skada si Panu, naley przynosi na ofiar tylko chleb i wino zmieszane z wod. Nie wolno bowiem ofiarowa w kielichu Paskim ani samego wina, ani samej wody, lecz jedno z drugim zmieszane, gdy - jak czytamy - jedno i drugie, to jest krew i woda, wypyny z boku Chrystusa (por. J 19, 34)". Poza tym odpowiada to symbolice skutku tego sakramentu, ktrym jest zjednoczenie chrzecijaskiego ludu z Chrystusem. Woda bowiem oznacza lud wedug sw Apokalipsy: Wody liczne, ludy liczne" (por. Ap 17, 15). A papie Juliusz, drugi po witym Sylwestrze, mwi: Kielich Paski wedug przepisu kanonw winien by ofiarowany z winem zmieszanym z wod, poniewa przez wod rozumiemy lud, a przez wino ukazywana jest krew Chrystusa. Tak wic kiedy w kielichu miesza si wino z wod, lud jednoczy si z Chrystusem i rzesza wiernych czy si i zespala z Tym, w ktrego wierzy". Kiedy wic zarwno wity Koci rzymski pouczony przez bogosawionych Piotra i Pawa, jak i pozostae Kocioy aciskie i greckie, w ktrych janiay wiata wszelkiej

witoci i nauki, taki zwyczaj zachoway i zachowuj od pocztku Kocioa; wydaje si rzecz bardzo niewaciw, aby jaki inny kraj odstpowa od tej powszechnej i rozumnej praktyki. Postanawiamy wic, eby take Ormianie dostosowali si do caego chrzecijaskiego wiata i eby ich kapani przy ofiarowaniu kielicha dolewali do wina troch wody, jak to zostao powiedziane. 285 Form tego sakramentu s sowa Zbawiciela, ktrymi On tego sakramentu dokona; kapan bowiem sprawuje ten sakrament, mwic o utosamieniu z Chrystusem. Albowiem moc samych sw substancja chleba przemienia si w ciao Chrystusa, a substancja wina w krew, tak jednak, e cay Chrystus jest obecny pod postaci chleba i cay pod postaci wina. Take pod kad czstk konsekrowanej hostii i konsekrowanego wina, po oddzieleniu, jest cay Chrystus. 286 Skutkiem, jaki ten sakrament wywouje w duszy tego, kto godnie go przyjmuje, jest zjednoczenie czowieka z Chrystusem. A poniewa przez ask czowiek zostaje wczony w Chrystusa i czy si z Jego czonkami, std wynika to, e przez ten sakrament u godnie przyjmujcych wzrasta aska. Wszystkie skutki, jakie materialny pokarm i napj wywouj w yciu cielesnym, a wic podtrzymywanie, wzrastanie, regeneracja, przyjemno, sakrament ten wywouje w odniesieniu do ycia duchowego. Jak mwi papie Urban, odnawiam y w nim wdziczn pami o mce Zbawiciela, odrywamy si od za, umacniamy w dobru, postpujemy we wzrocie cnt i ask. 166 287 Czwartym sakramentem jest pokuta, ktrej jakby materi s akty penitenta; dziel si one na trzy czci. Pierwsz z nich jest skrucha serca. Polega ona na tym, e boleje si z powodu popenionego grzechu z postanowieniem, aby nie grzeszy w przyszoci. Drug jest ustna spowied polegajca na tym, e grzesznik wyznaje cakowicie swojemu kapanowi wszystkie grzechy, ktre pamita. Trzeci czci jest zadouczynienie za grzechy stosownie do osdu kapana; dokonuje si ono przede wszystkim przez modlitw, post i jamun. Form tego sakramentu s sowa rozgrzeszenia, ktre kapan wypowiada, gdy mwi: Ja odpuszczam tobie". Szafarzem tego sakramentu jest kapan majcy wadz rozgrzeszania albo zwyczajn albo z delegacji przeoonego. Skutkiem tego sakramentu jest odpuszczenie grzechu. 288 Pitym sakramentem jest ostatnie namaszczenie, ktrego materi jest olej z oliwki pobogosawiony przez biskupa. Tego sakramentu mona udziela jedynie choremu w niebezpieczestwie mierci. Chorego naley namaszcza w nastpujcych miejscach: oczach ze wzgldu na wzrok, uszach ze wzgldu na such, nozdrzach ze wzgldu na powonienie, ustach ze wzgldu na smak i mow, rkach ze wzgldu na dotyk, nogach ze wzgldu na chodzenie, nerkach ze wzgldu na przyjemno z nimi zwizan. Form tego sakramentu s sowa: Przez to wite namaszczenie i swoje dobrotliwe miosierdzie niech Pan ci odpuci, cokolwiek zawinie wzrokiem" i podobnie przy innych czonkach. 289

Szafarzem tego sakramentu jest kapan. Skutkiem za jest uzdrowienie duchowe, a o ile jest to poyteczne dla duszy, take samego ciaa. O tym sakramencie mwi wity Jakub Aposto: Choruje kto wrd was? Niech sprowadzi prezbiterw Kocioa, by si modlili nad nim, namaszczajc go olejem w imi Pana; a modlitwa wiary uzdrowi chorego i Pan go podwignie i jeliby popeni grzechy, bd mu odpuszczone" (Jk 5, 14). 290 Szstym sakramentem s wicenia. Jego materi jest to, przez podanie czego udziela si wice. Prezbiterat przekazuje si przez podanie kielicha z winem i pateny z chlebem, diakonat za przez danie ksigi Ewangelii, a subdiakonat przez przekazanie pustego kielicha przykrytego pust paten; podobnie jest przy innych wiceniach, gdzie okrela si rzeczy odnoszce si do waciwych posug. Forma kapastwa jest taka: Przyjmij wadz skadania ofiary w Kociele za ywych i umarych w imi Ojca i Syna, i Ducha witego". Podobnie jest z formami innych wice, jak to dokadnie znajduje si w Pontyfikale Rzymskim. Zwyczajnym szafarzem tego sakramentu jest 167 biskup. Skutkiem jest pomnoenie aski, aby kto sta si godnym sug Chrystusa. 291 Sidmym sakramentem jest maestwo, bdce obrazem zwizku Chrystusa i Kocioa zgodnie z tym, co mwi Aposto: Tajemnica to wielka, aja mwi w odniesieniu do Chrystusa i Kocioa" (Ef 5, 23). Przyczyn sprawcz maestwa jest w zwyczajnych warunkach wzajemna zgoda wyraona sowami w chwili jego zawarcia. Rozrnia si za potrjne dobro (wynikajce z) maestwa. Pierwszym jest przyjcie i wychowanie potomstwa dla oddawania czci Bogu. Drugim jest wierno, ktrej jedno z maonkw winno dochowa drugiemu. Trzecim jest nierozerwalno maestwa, poniewa oznacza ono nierozerwalny zwizek Chrystusa i Kocioa. Chocia za z powodu cudzostwa wolno przeprowadzi separacj co do wspycia maeskiego, to jednak nie jest dozwolone zawarcie innego maestwa, poniewa wze maestwa wanie zawartego jest trway. 87. BULLA O UNII Z KOPTAMI I ETIOPCZYKAMI CANTATE DOMINO, 4 lutego 1442 r. Dekret dla jakobitw 292 wity Koci Rzymski, zaoony sowem Pana i Zbawcy naszego, mocno wierzy, wyznaje i gosi [wiar] w jednego, prawdziwego Boga Wszechmogcego, niezmiennego i wiecznego Ojca i Syna, i Ducha witego, jednego w istocie, troistego w Osobach. Ojciec jest nie zrodzony, Syn zrodzony z Ojca, Duch wity pochodzi od Ojca i Syna. Ojciec nie jest Synem albo Duchem witym, Duch wity nie jest Ojcem albo Synem. Lecz Ojciec tylko jest Ojcem, Syn tylko jest Synem, Duch wity tylko jest Duchem witym. Sam Ojciec zrodzi ze swej substancji Syna, sam Syn jest przez samego Ojca zrodzony, sam Duch wity wsplnie od Ojca i Syna pochodzi. Te Trzy Osoby s jednym Bogiem, a nie trzema bogami, poniewa Trzej maj jedn substancj, jedn istot, jedn natur, jedno bstwo, jedn niezmienno, jedn wieczno i wszystko jest jednym, gdzie nie zachodzi przeciwstawno relacji.

293 Z powodu tej jednoci Ojciec jest cay w Synu, cay w Duchu witym; Syn cay jest w Ojcu, cay w Duchu witym; Duch wity cay jest w Ojcu, cay w Synu. aden nie wyprzedza drugiego czy to wiecznoci, 168 czy to nie stoi ponad drugim godnoci, ani nie przewysza wadz. Albowiem czym wiecznym i bez pocztku jest to, e Syn jest z Ojca; jak rwnie czym wiecznym i bez pocztku jest to, e Duch wity pochodzi od Ojca i Syna" (w. Fulgencjusz, De fide ad Petrum, PL 65,674). Wszystko to, czym Ojciec jest albo co posiada, ma nie od kogo innego, lecz z Siebie i jest zasad pochodzc od zasady. Wszystko to, czym jest Syn albo co posiada, ma od Ojca i jest zasad pochodzc od zasady. Wszystko to, czym jest Duch wity albo co posiada, ma zarazem od Ojca i Syna. Lecz Ojciec i Syn nie s dwiema zasadami Ducha witego, ale jedn zasad, jak Ojciec i Syn, i Duch wity nie s trzema zasadami stworzenia, lecz jedn zasad. 294 Wszystkich wic, ktrzy s przeciwnego zdania i z tym si nie zgadzaj, (Koci) potpia, odrzuca i ekskomunikuje, i ogasza, e s oni obcy ciau Chrystusa, ktrym jest Koci. Dlatego potpia Sabeliusza, ktry miesza osoby i zupenie odmawia im rzeczywistego rozrnienia. Potpia arian, zwolennikw Eunomiana, macedonian, ktrzy mwi, e tylko Ojciec jest prawdziwym Bogiem, Syna za i Ducha witego umieszczaj w porzdku stworze. Potpia take wszystkich innych, ktrzy uznaj w Trjcy stopnie, czyli nierwno. 295 [wity Koci Rzymski] wierzy, wyznaje i gosi, e jeden prawdziwy Bg Ojciec i Syn, i Duch wity, jest Stwrc wszystkiego, co widzialne i niewidzialne; On skoro chcia, w swojej dobroci uczyni wszystkie stworzenia, zarwno duchowe, jak i cielesne - dobre, poniewa powstay z najwyszego dobra, lecz zmienne, poniewa powstay z niczego; twierdzi, e adna natura nie jest za, poniewa wszelka natura, o ile jest natur, jest dobra. 296 Jeli chodzi o dzieci, to ze wzgldu na niebezpieczestwo mierci, ktre moe czsto si zdarzy, poniewa nie mona im przyj z pomoc innym rodkiem jak tylko sakramentem chrztu, przez ktry s wyrywane spod panowania diaba i staj si dziemi Boymi, (Koci) upomina, e nie naley odkada chrztu witego przez czterdzieci albo osiemdziesit dni czy przez inny czas, jak niektrzy to praktykuj, lecz powinno go si udzieli tak szybko, jak tylko dogodnie mona to uczyni, z zastrzeeniem, i gdy zagraa niebezpieczestwo mierci, maj by chrzczone od razu bez jakiejkolwiek zwoki, jeli brakuje kapana, take przez wieckiego lub kobiet, z zachowaniem formy Kocioa, jak to peniej omawia si w dekrecie dla Ormian. 169 297 [Koci] wierzy, wyznaje i gosi, e nikt yjcy poza Kocioem katolickim, nie tylko poganie", lecz take ydzi, heretycy i schizmatycy, nie mog sta si uczestnikiem ycia wiecznego, lecz pjd w ogie wieczny, ktry jest przygotowany dla diaba i jego aniow" (Mt 25, 41), jeeli przed kocem ycia nie przycz si do Kocioa; tak wielkie znaczenie ma jedno ciaa Kocioa, e tylko tym, ktrzy w tej jednoci pozostaj, pomagaj do

zbawienia sakramenty kocielne oraz wysuguj wieczn nagrod posty, jamuny i pozostae pobone uczynki oraz praktyki ycia chrzecijaskiego. Nikt nie moe by zbawiony, choby jego jamuny byy wielkie i choby przela krew dla imienia Chrystusa, jeli nie pozostawa w onie Kocioa katolickiego i w jednoci z nim". 298 Poniewa w powyszym dekrecie dla Ormian nie wyjaniono formy sw, ktrych w konsekracji ciaa i krwi Pana wity Koci Rzymski mia zawsze zwyczaj uywa, opierajc si o nauk i powag Apostow Piotra i Pawa, postanowilimy wczy j tutaj. W konsekracji ciaa Paskiego uywa si takiej formy sw: To jest bowiem ciao moje"; a w konsekracji krwi: To jest bowiem kielich krwi mojej, nowego i wiecznego przymierza tajemnica wiary - ktra za was i za wielu bdzie wylana na odpuszczenie grzechw". Nie ma zupenie znaczenia, czy chleb pszenny, na ktrym sprawowany jest sakrament, zosta upieczony tego dnia, czy wczeniej, byleby tylko trwaa substancja chleba; adn miar nie naley wtpi, e po przytoczonych sowach konsekracji ciaa, wypowiedzianych przez kapana z intencj sprawowania [sakramentu], natychmiast chleb zostaje przeistoczony w prawdziwe ciao Chrystusa. 299 Poniewa twierdzi si, e niektrzy odrzucaj czwarte maestwo jako godne potpienia, aby nie sdzi, i grzech jest tam, gdzie go nie ma, jako e wedug Apostoa po mierci ma kobieta jest uwolniona spod jego prawa i moe polubi, kogo chce, byleby w Panu, nie ma za znaczenia, czy chodzi o mier pierwszego, drugiego, czy trzeciego [ma], ogaszamy, e wolno zawiera godziwie nie tylko drugie, ale trzecie, a nawet czwarte i dalsze [maestwo], jeli nie zachodzi jakakolwiek przeszkoda kanoniczna. Bardziej godne polecenia jest jednak, jeli powstrzymujc si od kolejnego maestwa wytrwaj w czystoci, poniewa uwaamy, i tak jak naley przedkada dziewictwo nad wdowiestwo, tak te chwalebnie i susznie nad maestwo naley przedkada czyste wdowiestwo. 170 88. BULLA PAPIEA PIUSA II EXSECRABILIS, 18 stycznia 1460 r. Bulla ta jest znaczc wypowiedzi w sporze z tzw. teori koncyliarn, stawiajc sobr wyej ni wadz papiesk. Jest rzecz interesujc, e autor tekstu, jeszcze jako Enea Silvio de ' Piccolomini, zanim otrzyma wicenia kapaskie, by zdecydowanym zwolennikiem koncyliaryzmu. Ponisza bulla jest jednoznacznym odwoaniem jego wczeniejszych przekona. Wyrazi to najdobitniej w bulli In minoribus agentes, skierowanej do Uniwersytetu w Kolonii: Aeneas reicite, Pium recipite" (Eneasza odrzucie, przyjmijcie Piusa"). Potpienie nauki o rekursie od papiea do soboru powszechnego zostao przyjte przez najstarsze kodeksy prawa kocielnego. 300 Bezecne i niesychane w dawnych czasach naduycie wyroso w naszej burzliwej epoce; niektrzy nasiknici duchem buntu, kierujc si dz pync z zepsutego pogldu, co wicej, z powodu rozpowszechnienia popenionego bdu omielaj si odwoywa do przyszego soboru od Biskupa Rzymskiego, Zastpcy Jezusa Chrystusa, do ktrego w osobie Piotra powiedziano: Pa owce moje" (J 21, 17) oraz: Cokolwiek zwiesz na ziemi, bdzie

zwizane w niebie" (Mt 16, 19). Chcc przeto odpdzi od Chrystusowego Kocioa t zgubn trucizn [...] potpiamy tego rodzaju wystpienia i odrzucamy je jako bdne i ohydne. 89. BULLA PAPIEA SYKSTUSA IV SALVATOR NOSTER NA KORZY KOCIOA W. PIOTRA W SAINTES, 3 sierpnia 1476 r. Bulla ta rni si znaczco od poprzedzajcych j dokumentw na temat odpustw. Dozwala bowiem ofiarowa odpust zupeny za zmarych w postaci proby. Pozwolenie to zostao jednak niewaciwie zinterpretowane i prowadzio do naduy. Papie Sykstus IV by wic zmuszony opublikowa inn bull, w ktrej wyjania sens praktyki odpustw. R. Peraudi, kanonik w Saintes i papieski komisarz rozdzielajcy te odpusty, napisa komentarz do bulli Salvator noster, zatytuowany Summaria declaratio. Dzieo to suyo jako punkt odniesienia dla pniejszych instrukcji objaniajcych praktyk odpustw. 171 301 I aby w tym czasie bardziej zatroszczy si o zbawienie dusz, im wicej potrzebuj wsparcia innych i im mniej mog pomc sobie samym, chcc Apostolsk powag ze skarbca Kocioa przynie ratunek przebywajcym w czycu duszom, ktre przez mio zjednoczone z Chrystusem zeszy z tego wiata, a ktre za ycia zasuyy na to, by wspiera je tego rodzaju odpustem, kierujc si ojcowskim uczuciem - o ile moemy [uczyni] to dziki Bogu - ufni w Boe miosierdzie i peni wadzy zezwalamy, a jednoczenie udzielamy przywileju, aby rodzice, krewni, przyjaciele oraz inni wierni chrzecijanie, ktrzy powodowani mioci do dusz przebywajcych w ogniu czycowym dla odpokutowania kar nalenych im z Boej sprawiedliwoci, w cigu wspomnianych dziesiciu lat dadz okrelon sum lub warto pienidzy na odbudow kocioa w Saintes, odwiedzajc wspomniany koci, lub przeka je w cigu wspomnianych dziesiciu lat poprzez wysannikw przez nich wyznaczonych, stosownie do zarzdzenia dziekana i kapituy wspomnianego kocioa lub naszego kolektora, uzyskiwali odpust zupeny jako pomoc dla tyche dusz czycowych, za ktre uiszcz wspomnian sum lub warto pienidzy, jak to jest przedoone, i mogli go ofiarowa dla zagodzenia [ich] kar. 90. KONSTYTUCJA SYKSTUSA IV CUM PRAEEXCELSA, 27 lutego 1477 r. Nauka o niepokalanym poczciu Maryi, ktr w redniowieczu propagowali zwaszcza zwolennicy b. Jana Dunsa Szkota, franciszkaskiego teologa, zostaa ogoszona przez sobr w Bazylei 17 wrzenia 1439 r: Definiujemy, e nauka mwica o tym, i chwalebna Dziewica, dziki uprzedzajcemu dziaaniu jedynej w swoim rodzaju aski woli Boga nie zostaa nigdy poddana grzechowi pierworodnemu, lecz ustawicznie nie dotknita pierwotn i aktualn win, pozostaa wita i niepokalana, powinna by uznana przez wszystkich katolikw za pobon i zgodn z kocielnym zwyczajem, wiar katolick, prawidowym rozumem i Pismem witym [...] i e poczynajc od tej chwili, jest zabronione kademu inaczej przepowiada wzgldnie uczy ". Nauka ta natrafia za pontyfikatu papiea Sykstusa IV na zdecydowany opr i krytyk. Jej autorami byli m.in. dwaj dominikanie, Mikoaj z Pornussio i Wincenty Bandello. Niepomny tego, papie Sykstus IV, wczeniej franciszkanin, zatwierdzi tekst formularza mszalnego i oficjum brewiarzowego o niepokalanym poczciu Najwitszej Maryi Panny, wyposaajc

obie te modlitwy w stosowne odpusty i wypowiadajc si za nauk skotystyczn w tej materii. Drugim wystpieniem papieskim w obronie 172 nauki o niepokalanym poczciu Maryi bya konstytucja Grave nimi, opublikowana w dwch niewiele nawzajem rnicych si wersjach w 1482 i 1483 r. Zakoczeniem sporw na temat niepokalanego poczcia Najwitszej dziewicy bya najpierw konstytucja papiea Klemensa XI Commissi nobis divinitus z 1708 r., w ktrej zostao przepisane wito liturgiczne niepokalanego poczcia Maryi w Kociele powszechnym oraz uroczysta definicja dogmatyczna papiea Piusa IX w 1854 r. Niepokalane poczcie Maryi 302 Badajc w pobonym rozwaaniu wzniose oznaki zasug, ktrymi Krlowa niebios, chwalebna Bogarodzica Dziewica, wyniesiona nad niebiosa, wieci jak zorza poranna wrd gwiazd [...] uwaamy za rzecz godn, a co wicej nalen, aby wszyscy wierni oddali chwa i dziki skadali wszechmogcemu Bogu za cudowne poczcie Niepokalanej Dziewicy. Jego Opatrzno, widzc od wiekw pokor Dziewicy, dla pojednania ze swoim Stwrc rodzaju ludzkiego podlegego mierci z powodu upadku pierwszego czowieka, uczynia J za spraw Ducha witego przybytkiem dla jedynego swego Syna. Z Niej wzi On miertelne ciao dla odkupienia swego ludu, a Ona pozostaa Niepokalan Dziewic take po zrodzeniu [Syna]. Dlatego [zachcamy wiernych], aby odprawiali Msze wite i inne naboestwa ustanowione w tym celu w Kociele, by brali w nich udzia [...] i aby przez zasugi i wstawiennictwo teje dziewicy uzyskiwali obfitsz ask Bo. 91, KONSTYTUCJA PAPIEA SYKSTUSA IV GRAVE NIMIS, 4 wrzenia 1483 r. Niepokalane poczcie Maryi 303 Wanie kiedy wity Koci rzymski uroczycie obchodzi publicznie wito poczcia nieskalanej i zawsze Dziewicy Mary i ustanowi specjalne i wasne o tym officium, dowiedzielimy si, e niektrzy kaznodzieje z rnych zakonw w swoich kazaniach goszonych publicznie do ludu w rozmaitych miastach i krajach nie wstydzili si dotd twierdzi i nie przestaj codziennie gosi, e wszyscy, ktrzy utrzymuj lub twierdz, e chwalebna i niepokalana Boga Rodzicielka bya poczta bez zmazy grze173 chu pierworodnego, grzesz miertelnie lub s heretykami, e ci, ktrzy odmawiaj officium o Jej niepokalanym poczciu i suchaj nauk tych, ktrzy twierdz, e zostaa Ona poczta bez tego rodzaju zmazy, grzesz ciko. My przeto, chcc sprzeciwi si tego rodzaju nierozwanym zuchwaociom, z wasnej woli, nie z powodu czyje przynaglajcej proby w tym przedmiocie do Nas skierowanej, lecz kierujc si jedynie Naszym namysem i pewn wiedz, powag Apostolsk niniejszym odrzucamy i potpiamy jako faszywe i bdne i wrcz dalekie od prawdy tego rodzaju twierdzenia tyche kaznodziejw i jakichkolwiek innych, ktrzy omielaliby si twierdzi, i ci, ktrzy wierz i utrzymuj, e Boa Rodzicielka zostaa w swoim poczciu zachowana od zmazy grzechu pierworodnego, bd skalani brudem jakie herezji lub grzesz ciko, albo e

ci, ktrzy odmawiaj tego rodzaju officium o poczciu czy te suchaj tego rodzaju nauk, wpadaj w jaki grzech; [odrzucamy i potpiamy] ponadto wydane wspomniane ksiki to samo zawierajce; podobnie karcimy i ganimy tych, ktrzy omieliliby si twierdzi, e utrzymujcy opini przeciwn - mianowicie i chwalebna Dziewica Maryja zostaa poczta w grzechu pierworodnym - wpadaj w herezj lub grzech ciki, poniewa Koci rzymski i Stolica Apostolska jeszcze nic nie rozstrzygny [...] 92. BULLA PAPIEA LEONA X EXSURGE DOMINE, 15 czerwca 1520 r. Ju w listopadzie 1517 r. Marcin Luter, po ogoszeniu swoich 95 tez, przybitych do drzwi katedry w Wormacji, zosta oskarony i zaproszony do Rzymu. Wkrtce potem papie Leon X poleci kardynaowi Kajetanowi de Vio zadanie przekonania Lutra, by odwoa swoje tezy. Pojednanie byo jednak odleg perspektyw. Nie pomogy w tym ani spotkanie Lutra z kardynaem de Vio w padzierniku 1518 r. w Augsburgu, ani te przeprowadzona w czerwcu i lipcu 1519 r. w Lipsku dysputa pomidzy Janem Eckiem, najbardziej znaczcym zwolennikiem i obroc katolicyzmu a reformatorami Lutrem i Karlstadtem. Eck zosta odwoany do Rzymu, za przeciwko Lutrowi wszczto w miesicach od stycznia do kwietnia 1520 r. proces kanoniczny. Swoje opinie w sprawie nadesay m. in. uniwersytety w Kolonii i Lowanium. Luter nie zamierza jednak odstpi od swojej doktryny, czemu da publiczny wyraz, palc 10 grudnia 1520 r. na oczach zgromadzonych papiesk bull Exsurge Domine. Papieowi nie pozostawao nic innego jak tylko ekskomunikowa Lutra, co stao si faktem 3 stycznia 1521 r. na mocy bulli Decet Romanum Pontificem. 174 Poniej przytoczony tekst bulli papieskiej oddaje dosowne brzmienie sw Marcina Lutra. Bdy Marcina Lutra 304 1. Heretyckim pogldem, ale napotykanym jest to, e sakramenty Nowego Przymierza daj ask usprawiedliwiajc tym, ktrzy nie stawiaj przeszkody. 2. Przeczy temu, e u dziecka po chrzcie pozostaje grzech to jest tyle, co zniewaa [nauk] Pawa i Chrystusa. 3. Zarzewie grzechu, nawet jeeli nie ma adnego aktualnego grzechu, przeszkadza duszy wychodzcej z ciaa wej do nieba. 4. Niedoskonaa mio zbliajcego si do mierci niesie ze sob z koniecznoci wielki lk, ktry sam przez si wystarcza, by spowodowa kar czyca i przeszkadza wejciu do krlestwa. 5. To, e s trzy czci pokuty - al, wyznanie i zadouczynienie - nie jest oparte ani na Pimie witym ani na nauce dawnych witych doktorw chrzecijaskich. 6. al, do ktrego prowadzi roztrzsanie, pozbieranie i wstrt do grzechw, wskutek ktrego kto w goryczy swej duszy (por. Iz 38, 15) wspomina minione ycie, wac ciar grzechw, ich wielko, szkaradno, utrat szczliwoci wiecznej oraz oczekujce na niego wieczne potpienie, taki al czyni czowieka obudnikiem, a nawet wikszym grzesznikiem. 7. Cakiem prawdziwe i lepsze od wszystkich nauk podanych dotd o alu jest powiedzenie: Zreszt nie czyni za jest najwysz pokut; najlepsz pokut jest nowe ycie". 8. adn miar nie odwaaj si wyznawa grzechw powszednich ani nawet wszystkich miertelnych, poniewa niemoliwe jest, aby pozna wszystkie miertelne. Std w pierwotnym Kociele wyznawano tylko publiczne grzechy miertelne.

9. Gdy chcemy wszystko bezwarunkowo wyzna, nic innego nie czynimy jak to, e miosierdziu Boemu nic nie chcemy pozostawi do przebaczenia. 10. Nikomu nie s odpuszczone grzechy, jeli nie wierzy, e s mu odpuszczane, gdy odpuszcza kapan; owszem grzech pozostawaby, gdyby nie wierzy, e zosta odpuszczony; albowiem nie wystarcza odpuszczenie grzechu i udzielenie aski, lecz naley jeszcze wierzy, e jest odpuszczony. 11. adn miar nie ufaj, e jeste rozgrzeszony ze wzgldu na twj al, lecz ze wzgldu na sowo Chrystusa: Cokolwiek rozwiesz itd. 175 (Mt 16, 19). Std, powiadam, ufaj, jeli otrzymae rozgrzeszenie kapana i wierz mocno, e jeste prawdziwie rozgrzeszony, jakkolwiek nie przedstawiaaby si sprawa alu. 12. Jeli - co niemoliwe - wyznajcy (grzechy) nie aowa albo kapan nie rozgrzesza powanie, tylko dla artu, jeli jednak wierzy, e zosta rozgrzeszony, to z ca pewnoci jest rozgrzeszony. 13. W sakramencie pokuty i uwolnieniu od winy Papie lub biskup nie czyni wicej ni najniszy kapan; owszem, gdzie nie ma kapana, to samo czyni jakikolwiek chrzecijanin, nawet kobieta i dziecko. 14. Nikt nie musi odpowiada kapanowi, czy auje, ani kapan pyta. 15. Wielki jest bd tych, ktrzy do sakramentu Eucharystii przystpuj, polegajc na tym, e si spowiadali, e nie poczuwaj si do jakiego grzechu miertelnego, e odmwili wczeniej swoje modlitwy i uczynili przygotowanie; ci wszyscy sd wyrok spoywaj i pij. Lecz jeli wierz i ufaj, e osign tam ask, to tylko ta wiara czyni ich czystymi i godnymi. 16. Waciw rad wydaje si to, e Koci miaby na Soborze powszechnym postanowi, e wieccy powinni przystpowa do komunii pod obiema postaciami; Czesi przystpujcy do komunii pod obiema postaciami nie s heretykami, lecz schizmatykami. 18. Odpusty s pobonym oszustwem wiernych i zwolnieniem od dobrych uczynkw; zalicza sieje do rzeczy dozwolonych, lecz nie do tych, ktre przynosz korzy (por. 1 Kor 6, 12; 10, 23). 19. Odpusty dla tych, ktrzy je prawdziwie zyskuj nie maj znaczenia, jeli chodzi o odpuszczanie kary nalenej za grzechy uczynkowe wobec Boej sprawiedliwoci. 20. Zwodzi si tych, ktrzy wierz, e odpusty s zbawienne i uyteczne dla owocw duchowych. 21. Odpusty s konieczne tylko dla (odpuszczenia) grzechw publicznych i w sposb waciwy udziela si ich jedynie zatwardziaym i niepohamowanym (w grzechu). 22. Jest sze rodzajw ludzi, dla ktrych odpusty nie s ani konieczne, ani poyteczne: mianowicie zmarli lub umierajcy, chorzy; ci, ktrzy maj prawn przeszkod; ci, ktrzy nie popenili cikich grzechw; ci, ktrzy popenili cikie grzechy, ale nie publiczne; ci, ktrzy czyni rzeczy lepsze. 23. Ekskomuniki s tylko karami zewntrznymi i nie pozbawiaj czowieka wsplnych duchowych modlitw Kocioa. 24. Chrzecijan naley nauczy, e powinni bardziej miowa ekskomunik, ni si jej lka. 176 25. Biskup Rzymski, nastpca Piotra, nie jest zastpc Chrystusa ustanowionym nad wszystkimi Kocioami caego wiata przez samego Chrystusa w osobie witego Piotra. 26. Sowo Chrystusa do Piotra: Cokolwiek zwiesz na ziemi" itd. (Mt 16, 19), odnosi si wycznie do tego, co zwiza sam Piotr.

27. Pewne jest, e w mocy Kocioa lub Papiea nie ley ustanawianie prawd wiary ani norm moralnoci, czyli dobrych uczynkw. 28. Gdyby Papie z wielk czci Kocioa myla w ten lub inny sposb i nawet nie bdzi, to nie jest jeszcze grzechem lub herezj myle co przeciwnego, zwaszcza w rzeczy niekoniecznej do zbawienia, dopki by Sobr powszechny jednego nie potpi, a drugiego nie pochwali. 29. Otwara si przed nami droga osabienia wadzy Soborw i swobodnego przeciwstawienia si ich uchwaom oraz osdzenia ich dekretw i ufnego wyznania, co wydaje si prawdziwe, czy zostao przyjte czy odrzucone przez jakikolwiek Sobr. 30. Niektre artykuy Jana Husa potpionego przez Sobr w Konstancji s bardzo chrzecijaskie, bardzo prawdziwe i ewangeliczne i nawet Koci powszechny nie mg ich potpi. 31. W kadym dobrym uczynku sprawiedliwy grzeszy. 32. Uczynek dobry, nawet najlepiej wykonany, jest grzechem powszednim. 33. Palenie heretykw jest przeciwko woli Ducha. 34. Walczy przeciwko Turkom to sprzeciwia si Bogu, ktry przez nich nawiedza nasze nieprawoci. 35. Nikt nie jest pewny, czy nie popenia cigle grzechu miertelnego z powodu gboko ukrytej wady pychy. 36. Wolna wola po grzechu jest pust nazw, a kiedy czyni to, co jest w jej mocy, grzeszy miertelnie. 37. Czyca nie mona udowodni z ksig Pisma witego zawartych w kanonie. 38. Dusze w czycu nie s pewne swojego zbawienia, przynajmniej nie wszystkie; nie udowodniono ani adnymi dowodami rozumowymi ani z Pisma witego, e s one poza stanem zasugiwania lub pomnaania mioci. 39. Dusze w czycu grzesz bez przerwy, jak dugo szukaj odpoczynku i boj si kar. 40. Dusze wyzwolone z czyca poprzez wstawiennictwo yjcych s mniej szczliwe ni wtedy, gdyby same sobie zadouczyniy. 41. Praaci kocielni i wadcy wieccy nie postpiliby le, gdyby zniszczyli wszystkie torby ebracze. 177 [Cenzura:] Wszystkie wyej wymienione artykuy i kady z osobna jako bdy, jak jest to ju powiedziane, heretyckie lub skandaliczne, lub faszywe, lub obraajce pobone uszy, lub zwodzce umysy ludzi prostych i sprzeciwiajce si katolickiej prawdzie, potpiamy, obalamy i cakowicie odrzucamy. 93. BREVE PAPIEA PAWA III PASTORALE OFFICIUM DO ARCYBISKUPA TOLEDO, 29 maja 1537 r. Poniszy tekst jest doniosy zwaszcza w czasach wykrzywionych poj na temat nauki Kocioa. Grupa dominikanw zoya w Rzymie skarg przeciwko hiszpaskim kolonizatorom, ktrzy brali w niewol autochtonw zamieszkujcych tereny Ameryki rodkowej, proszc papiea, by uj si za pokrzywdzonymi i przypomnia o ich prawach czowieka. W odpowiedzi papie Pawe III opublikowa breve Pastorale officium, powicone prawu do wolnoci i wasnoci, kierujc pismo na rce kardynaa Juana de Tapera, wczesnego arcybiskupa Toledo. W drugim breve Veritas ipsa, noszcym dat 20 listopada 1542 r, papie zagrozi nawet ekskomunik, chocia na usilne proby rzdu hiszpaskiego wycofa si z tej decyzji 19 czerwca 1538 r. Wysiki papieskie nie poszy na marne. Ich

skutkiem byo podpisanie przez cesarza Karola V dnia 20 listopada 1542 r. prawa, moc ktrego powinno si w duchu chrzecijaskim odpowiednio do sytuacji uwzgldnia prawa ludzkie ludnoci autochtonicznej. Prawo czowieka do wolnoci i wasnoci 305 Doszo do Naszych uszu, e [...] Karol [V], cesarz rzymski, dla pohamowania tych, ktrzy paajc dz przeciwko rodzaju ludzkiemu postpuj w nieludzki sposb, publicznym edyktem zakaza wszystkim swym poddanym, aby nikt nie omiela si bra w niewol zachodnich lub wschodnich Indian lub ich pozbawia ich dbr. Majc przeto na uwadze tych Indian, chocia yj oni poza onem Kocioa [...] nie s ani nie mog by pozbawiani swojej wolnoci lub wasnoci, poniewa s ludmi i dlatego s sposobni do [przyjcia] wiary i do zbawienia; nie wolno ich niszczy poprzez niewol, lecz zachca do ycia poprzez nauczanie i przykady. 178 I dlatego My, pragnc powstrzyma tak niegodziw zuchwao tego rodzaju bezbonikw, aby [Indianie] rozjtrzeni przez wyrzdzanie krzywd i szkd nie stali oporniejsi w przyjmowaniu wiary Chrystusowej, polecamy twej rozwadze, by wszystkich i kadego z osobna, jakkolwiek posiadaby godno, surowiej powstrzymywa kar ekskomuniki latae sententiae, by nie omielali si w jakikolwiek sposb zniewala wspomnianych Indian lub upi z ich wasnych dbr. 94. SOBR TRYDENCKI, 1545 - 1563 r. Ruch reformatorski przyj w Niemczech i innych krajach europejskich takie rozmiary, e koniecznym stao si zwoanie soboru powszechnego w celu gruntownej reformy Kocioa. Papie Klemens VII sprzeciwia si jednak tej inicjatywie, wbrew woli cesarza Karola V, ktry si tego domaga od 1529 r. Prba porozumienia w parlamencie w Augsburgu (1530) zakoczya si niepowodzeniem i to stao si katalizatorem zwoania soboru powszechnego. Ulegajc naciskom cesarza, papie Pawe III dnia 2 czerwca 1536 r. zwoa sobr do Mantui. Przeszkod w rozpoczciu obrad soborowych sta si wybuch wojny midzy Karolem V a Franciszkiem 1, krlem Francji. W zwizku z tym papie zarzdzi zmian miejsca odbywania sesji soborowych do Vicenzy (8 padziernika 1536 r.). Przybya na sobr zbyt maa liczba biskupw uniemoliwia jego otwarcie i obrady. Wojna zakoczya si, a papie 22 maja 1542 r. zwoa sobr do Trydentu. Nowa wojna midzy zwanionymi stronami (Karol V i Franciszek I) wymoga zawieszenie obrad soborowych. Ponowne zwoanie soboru obwiecia papieska bulla Laetare Ierusalem z dnia 30 listopada 1544 r. Sobr powszechny udao si wreszcie zainicjowa 13 grudnia 1545 r. Obecni byli tylko biskupi katoliccy. Wojna szmalkaldzka, rozpoczta w lipcu 1547 r., spowodowaa przeniesienie obrad soborowych do Bolonii. Papie Juliusz III przenis obrady soborowe ponownie do Trydentu. Nie powiody si prby porozumienia z obecnymi na soborze nielicznymi protestantami (od stycznia 1552 r.), za ojcowie soborowi musieli ponownie zawiesi obrady z racji powstania pod wodz ksicia Saksonii Moritza. Polityczne zawirowania nie ustaway. Pomimo tego papie Pius IV bull Ad ecclesiae regimen z 29 listopada 1560 r. nakaza kontynuacj soboru. Trzecia sesja w Trydencie zostaa otwarta 18 stycznia 1562 r. Dnia 4 grudnia 1563 r. uroczycie zakoczono obrady soborowe. Papie Pius IV zatwierdzi uchway soborowe bull Benedictus Deus z 26 stycznia 1564 r . , za postanowienia soborowe zostay powierzone 2 sierpnia 1564 r. kon-

179 gregacji kardynaw do realizacji. Dekrety i statuty teje kongregacji stanowiy prawo obowizujce w Kociele a do ogoszenia Kodeksu Prawa Kanonicznego w 1917 r. Narzdziami propagujcymi uchway soborowe byy take Katechizm rzymski (1566), Brewiarz rzymski (568) i Msza rzymski (1572). Za tymi wszystkimi inicjatywami reformy Kocioa sta papie Pius V. 4. sesja soborowa, Dekret o przyjciu witych ksig i Tradycji, 8 kwietnia 1546 r. 306 wity, ekumeniczny i powszechny Sobr Trydencki, prawnie zebrany w Duchu witym [...] nieustannie zwraca uwag na to, by usuwa bdy i zachowa w Kociele jedynie czyst Ewangeli, dawno obiecan przez Prorokw w Pismach witych, ktr nasz Pan, Jezus Chrystus, Syn Boy, wasnymi ustami najpierw ogosi i nastpnie kaza swoim Apostoom przepowiada wszelkiemu stworzeniu jako rdo wszelkiej zbawczej prawdy zasad postpowania (por. Mk 16, 15). Sobr zdaje sobie dokadnie spraw z tego, e ta prawda i zasady postpowania znajduj si w ksigach spisanych i tradycjach niepisanych, ktre Apostoowie otrzymali z ust samego Chrystusa lub sami pod natchnieniem Ducha witego przejli i tak je przekazali niejako z rk do rk a do naszych czasw. Sobr, idc za przykadem prawowiernych Ojcw, przyjmuje i czci z jednakowym uczuciem pobonoci i szacunku wszystkie ksigi tak Starego, jak i Nowego Testamentu, skoro autorem obydwu jest jeden Bg oraz Tradycje dotyczce wiary i moralnoci podane ustnie przez Chrystusa lub natchnione przez Ducha witego i zachowywane w Kociele katolickim dziki nieprzerwanej sukcesji. Sobr uzna rwnie, e naley doda do niniejszego dekretu wykaz ksig witych, by nikomu nie mogy zrodzi si wtpliwoci, jakie ksigi sam Sobr przyjmuje. Podaje sieje niej. Ksigi Starego Testamentu: Picioksig Mojesza, to jest Ksiga Rodzaju, Wyjcia, Kapaska, Liczb, Powtrzonego Prawa; Ksiga Jozuego, Sdziw, Rut, cztery Ksigi Krlewskie, dwie Ksigi Kronik, Ksiga Ezdrasza pierwsza i druga, zwana Ksig Nehemiasza, Tobiasza, Judyty, Estery, Joba, Psaterz Dawidowy zawierajcy sto pidziesit psalmw, Przypowieci, Eklezjastes, Pie nad Pieniami, Mdro, Eklezjastyk, Izajasz, Jeremiasz z Baruchem, Ezechiel, Daniel, dwunastu Prorokw mniejszych, to jest: Ozeasz, Joel, Amos, Abdiasz, Jonasz, Micheasz, Na-hum, Habakuk, Sofoniasz, Aggeusz, Zachariasz, Malachiasz, dwie Ksigi Machabejskie - pierwsza i druga. 180 Ksigi Nowego Testamentu: cztery Ewangelie: wedug Mateusza, Marka, ukasza, Jana; Dzieje Apostolskie spisane przez Ewangelist ukasza; czternacie listw Pawa Apostoa: do Rzymian, dwa do Koryntian, do Galatw, do Efezjan, do Filipian, do Kolosan, dwa do Tesaloniczan, dwa do Tymoteusza, do Tytusa, do Filemona, do Hebrajczykw; dwa listy Piotra Apostoa, trzy Jana Apostoa, jeden Jakuba Apostoa, jeden Judy Apostoa i Apokalipsa Jana Apostoa. Gdyby za kto tych wanie ksig - caych, ze wszystkimi ich czciami, tak jak Koci katolicki zwyk je czyta i jak si zawieraj w starym rozpowszechnionym wydaniu aciskim - nie przyj jako witych i kanonicznych albo gdyby kto wiadomie i z rozwag wzgardzi wyej wspomnian Tradycj, niech bdzie wyczony.

Niech wszyscy zatem rozumiej, jak drog postpowania obra sam Sobr po ustaleniu fundamentu wyznania wiary, a szczeglnie jakich bdzie uywa wiadectw i pomocy w potwierdzaniu dogmatw i w odnowie obyczajw w Kociele. 5. sesja soborowa, Dekret o grzechu pierworodnym, 17 czerwca 1546 r. Obrady powicone kwestii grzechu pierworodnego rozpoczy si 24 maja 1546 r. Tego samego dnia kardyna Pedro Pacheco z Jan zaproponowa przyjcie definicji dogmatycznej, dotyczcej niepokalanego poczcia Maryi. Dalszym kontekstem dla tej decyzji bya nauka Marcina Lutra o zwizku pomidzy grzechem pierworodnym a podliwoci, jak rwnie praktyki tych, ktrzy udzielali ponownego chrztu. 307 Aby wiara nasza katolicka, bez ktrej nie mona podoba si Bogu" (Hbr 11,6), oczyszczona z bdw pozostaa w swej prawoci caa i nienaruszona i eby lud chrzecijaski nie by unoszony kadym podmuchem jakiej opinii" (Ef 4, 14), gdy w starodawny w, odwieczny wrg rodzaju ludzkiego, wrd licznego za, ktrym trapiony jest Koci Boy w naszych czasach, roznieci nie tylko nowe, lecz take stare wanie rwnie o grzechu pierworodnym i jego rodku zaradczym - wity, ekumeniczny i powszechny Sobr Trydencki, zgromadzony prawnie w Duchu witym [...] pragnc przyczyni si tak do powrotu zbkanych, jak i do umocnienia chwiejcych si, idc za wiadectwami Pisma witego i witych Ojcw oraz uznanych Soborw, za przekonaniem i zgod samego Kocioa tak nauk o grzechu pierworodnym ustanawia, wyznaje i wyjania: 181 308 Kan. 1. Jeli kto nie wierzy, e pierwszy czowiek Adam, kiedy przekroczy w raju nakaz Boy, zaraz straci wito i sprawiedliwo, ktr zosta obdarzony i przez to przestpstwo cign na siebie gniew i oburzenie Boe, a dlatego take i mier, ktr Bg mu poprzednio zagrozi, razem za ze mierci niewol pod wadz tego, ktry mia wadz nad mierci, to jest diaba" (Hbr 2, 14), i przez win tego przestpstwa cay Adam co do ciaa i co do duszy zmieni si na gorsze - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 309 Kan. 2. Jeliby kto twierdzi, e grzech Adama jemu samemu tylko zaszkodzi, a nie jego potomstwu" i e otrzyman od Boga wito i sprawiedliwo, ktr utraci, straci dla siebie tylko, a nie dla nas rwnie, albo e on skalany przez grzech nieposuszestwa, mier tylko i cierpienie fizyczne przekaza caemu rodzajowi ludzkiemu, nie za i grzech take, ktry jest mierci duszy - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych, gdy sprzeciwia si Apostoowi mwicemu: Przez jednego czowieka grzech wszed na ten wiat, a przez grzech mier i w ten sposb mier przesza na wszystkich ludzi, poniewa wszyscy zgrzeszyli" (Rz5, 12). 310 Kan. 3. Jeliby kto twierdzi, e ten grzech Adama - majcy jeden pocztek i przekazany wszystkim przez rodzenie, a nie przez naladowanie i bdcy w kadym jako jego wasn y grzech - mona zgadzi czy to si natury, czy te jakim innym sposobem, a nie przez zasugi jedynego Porednika, naszego Pana Jezusa Chrystusa, ktry krwi swoj pojedna nas z Bogiem (por. Rz 5, 9), stawszy si dla nas sprawiedliwoci, uwiceniem i odkupieniem"

(1 Kor 1, 30), albo [jeli] przeczy temu, e zasug Jezusa Chrystusa obdarowuje si tak dorosych, jak i dzieci przez sakrament chrztu naleycie udzielony wedug obrzdu Kocioa, niech bdzie wyczony. Poniewa nie dano ludziom pod niebem adnego innego imienia, przez ktre moglibymy by zbawieni" (Dz 8, 12), dlatego czytamy: Oto Baranek Boy, ktry gadzi grzech wiata" (J 1, 29) oraz: Wy, ktrzy zostalicie ochrzczeni w Jezusie Chrystusie, przyobleklicie si w Chrystusa" (Gal 3, 27). 311 4. Jeli kto przeczy temu, e naley chrzci dzieci zaraz po urodzeniu, chociaby pochodziy od rodzicw ochrzczonych, albo mwi, e wprawdzie chrzci si je dla odpuszczenia grzechw, lecz nie otrzymay one w spucinie od Adama adnego grzechu pierworodnego, ktry trzeba zgadzi obmyciem odrodzenia, aby dostpi ycia wiecznego (i twierdzi), 182 e skutkiem tego forma chrztu u tych dzieci nie jest prawdziwa, lecz faszywa - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. Albowiem tego, co mwi Aposto: Przez jednego czowieka grzech wszed na wiat, a przez grzech mier i w ten sposb mier przesza na wszystkich ludzi, poniewa wszyscy zgrzeszyli" (Rz 5, 12), nie naley rozumie inaczej, ale tylko tak, jak rozumia to zawsze Koci katolicki na caym wiecie. Wedug tej bowiem zasady wiary, pochodzcej od Apostow, dzieci chrzci si naprawd dla odpuszczenia grzechw, chocia same nie mogy jeszcze popeni adnego grzechu, aby poprzez odrodzenie dostpiy obmycia z tego, co cigny na siebie wskutek narodzin. Albowiem , jeli si kto nie narodzi z wody i z Ducha witego, nie moe wej do krlestwa Boego" (J 3, 5). 312 5. Jeli kto przeczy temu, e aska naszego Pana Jezusa Chrystusa udzielona na chrzcie gadzi win grzechu pierworodnego, albo te twierdzi, e nie odpuszcza [ona] tego wszystkiego, co ma prawdziwy i waciwy charakter grzechu, lecz mwi, e tylko to zaciera lub e nie jest to dalej poczytywane - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. U odrodzonych bowiem Bg niczego nie ma w nienawici, poniewa nie ma ju potpienia dla tych" (Rz 8, 1), ktrzy zostali pogrzebani z Chrystusem przez chrzest zanurzajcy w mier" (Rz 6, 4), ktrzy nie postpuj wedug ciaa", lecz wyzbyli si starego czowieka, przyoblekajc si w nowego, stworzonego na wzr Boga" (Ef 4, 22 n.; Kol 3, 9 n.), stali si niewinnymi, nieskalanymi, czystymi, bez skazy i ukochanymi dziemi Boga, dziedzicami Boga, a wspdziedzicami Chrystusa" (Rz 8,17), tak e nic zgoa nie powstrzymuje ich od wejcia do nieba. To za, e w ochrzczonych pozostaje podliwo lub zarzewie [grzechu], ten wity Sobr przyznaje i z tym si zgadza. Poniewa za ta podliwo jest pozostawiona do walki, nie moe ona szkodzi tym, ktrzy nie daj jej przyzwolenia i mnie opieraj si jej dziki asce Jezusa Chrystusa. Owszem, kto bdzie naleycie walczy, otrzyma wieniec" (2 Tm 2, 5). A co do tej podliwoci, ktr Aposto nazywa niekiedy grzechem" (por. Rz 6, 12-15; 7, 14-20), wity Sobr owiadcza, e Koci katolicki nigdy nie pojmowa tego tak, e u odrodzonych miaaby ona by prawdziwie i waciwie grzechem, lecz e tak jest nazywana, poniewa pochodzi z grzechu i do grzechu nakania. Jeli za kto przeciwnie sdzi, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 313

6. Owiadcza jednak tene wity Sobr, e nie jest jego zamiarem obejmowanie tym dekretem, w ktrym jest mowa o grzechu pierworodnym, witej i niepokalanej Dziewicy Maryi, Boej Rodzicielki, lecz e naley 183 zachowa konstytucje witej pamici papiea Sykstusa IV, pod grob kar zawartych w tyche konstytucjach, ktre Sobr ponownie zatwierdza. 6. sesja soborowa, Dekret o usprawiedliwieniu, 13 stycznia 1547 r. Soborowa dyskusja na temat usprawiedliwienia rozpocza si 22 czerwca 1546 r. W dniach 24 lipca, 23 wrzenia i 5 listopada przedoono kadorazowo projekt dekretu. Do tego naley doczy pniejsze zmiany. Przedmiotem dekretu s bdy Lutra w nauce o usprawiedliwieniu i o wsppracy czowieka z ask Bo. Ojcowie soborowi odnosili si rwnie do nauki Kalwina o predestynacji. Nie omieszkali te skrytykowa doktryn lecych na antypodach doktryny niemieckiego reformatora, wykazujc, e Jowinian i Pelagiusz popadli w drug skrajno, odrzucajc konieczno aski w celu uzyskania i zachowania usprawiedliwienia. 30 padziernika 1999 r. zostaa podpisana w Augsburgu wsplna deklaracja katolicko--protestancka na temat usprawiedliwienia. Dokument ten charakteryzuje si tzw. konsensusem zrnicowanym: strony dialogu ekumenicznego wskazuj na wsplne punkty nauki o usprawiedliwieniu, ale podaj te wyranie dzielce je rnice. Augsburg jako miejsce podpisania wsplnej deklaracji ma znaczenie symboliczne: to wanie w tym miecie prowadzono w XVI w. nieudane pertraktacje, majce na celu zblienie pornionych stron. Obecna deklaracja jest uznawana za znaczcy postp w dialogu ekumenicznym. Przedmowa 314 W naszych czasach wiele dusz upado, a jedno Kocioa poniosa cik szkod wskutek rozszerzenia si pewnej bdnej nauki o usprawiedliwieniu. Dlatego na cze i chwa Boga wszechmogcego, dla spokoju Kocioa i zbawienia dusz wity, ekumeniczny i powszechny Sobr Trydencki [...] ma zamiar wyoy wszystkim wiernym Chrystusa prawdziw i nieskaon nauk o usprawiedliwieniu, tak jak jej nauczy Jezus Chrystus, Soce sprawiedliwoci" (Mai 3, 20), ktry nam w wierze przewodzi i j wydoskonala" (Hbr 12, 2), a przekazali Apostoowie i przy pomocy Ducha witego bez przerwy j przechowuje Koci katolicki. Stanowczo zakazujemy, by na przyszo ktokolwiek omiela si wierzy, przepowiada i naucza, inaczej ni obecny dekret to ustanawia i wyjania. 184 Rozdzia I. Niezdolno natury i Prawa do usprawiedliwienia czowieka 315 Najpierw wity Sobr owiadcza, e do waciwego i rzetelnego zrozumienia nauki o usprawiedliwieniu kady musi uzna i wyzna, e przez grzech Adama wszyscy ludzie, utraciwszy niewinno (por. Rz 5, 12; 1 Kor 15, 22), stali si nieczyci" (Iz 64, 6) i - jak mwi Aposto - byli z natury synami gniewu" (Ef 2, 3), jak to wyjani dekret o grzechu pierworodnym. Do tego stopnia byli oni niewolnikami o grzechu (por. Rz 6, 20), pod wadz szatana i mierci, e nie tylko poganie siami natury, ale i ydzi, zachowujc liter Prawa

Mojeszowego, nie mogli si z niego wyzwoli lub podwign. Wolna wola jednak bynajmniej nie zostaa w nich zniszczona, cho osabiona w swej mocy i wypaczona. Rozdzia II. Boy plan i tajemnica przyjcia Chrystusa 316 Dlatego Ojciec niebieski, Ojciec miosierdzia i Bg wszelkiej pociechy" (2 Kor 1, 3), gdy nadesza owa bogosawiona penia czasu" (Ef 1,10; Gal 4, 4), posa ludziom Chrystusa Jezusa, swojego Syna, ktrego ju przed Prawem i w czasie trwania Prawa ogaszao i zapowiadao wielu witych Ojcw (por. Rdz 49, 10). Mia On odkupi ydw, ktrzy byli pod Prawem (Gal 4, 5); poganie, ktrzy nie szukali sprawiedliwoci, mieli jej dostpi (Rz 9, 30), a wszyscy otrzyma przybranie za synw Boych" (Gal 4, 5). Jego ustanowi Bg narzdziem przebagania przez wiar moc krwi Jego" (Rz 3, 25) za nasze grzechy i nie tylko za nasze, lecz rwnie za grzechy caego wiata" (J 2, 2). Rozdzia III. Kto jest usprawiedliwiony przez Chrystusa 317 W rzeczywistoci chocia umar On za wszystkich" (2 Kor 5, 15), nie wszyscy jednak otrzymuj dobrodziejstwo Jego mierci, lecz ci tylko, ktrzy maj udzia w zasugach Jego mki. Jak bowiem ludzie, gdyby nie pochodzili od Adama, nie rodziliby si rzeczywicie jako niesprawiedliwi, gdy tymczasem przez to pochodzenie w chwili poczcia zacigaj wasn niesprawiedliwo, tak te gdyby w Chrystusie si nie odrodzili, nigdy by nie byli usprawiedliwieni, poniewa przez to odrodzenie otrzymuj przez zasugi mki Chrystusa ask, dziki ktrej staj si sprawiedliwi. Dlatego Aposto zachca nas do dzikowania za to dobrodziejstwo Ojcu, ktry nas uzdolni do uczestnictwa w dziale witych w wiatoci; On 185 nas uwolni spod wadzy ciemnoci i przenis do krlestwa swego umiowanego Syna, w ktrym mamy odkupienie - odpuszczenie grzechw" (Kol 1, 12-14). Rozdzia IV. Oglny opis usprawiedliwienia grzesznika. Na czym polega ono w stanie aski 318 Przytoczone sowa podaj opis usprawiedliwienia grzesznika. Polega ono na przeniesieniu z tego stanu, w ktrym czowiek rodzi si jako syn pierwszego Adama, do stanu aski i przybrania za synw" Boych (Rz 8, 15) przez drugiego Adama, Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela. Ot takie przeniesienie po ogoszeniu Ewangelii nie moe nastpi bez kpieli odrodzenia lub bez jej pragnienia, jak jest napisane: Jeli kto nie odrodzi si z wody i Ducha witego, nie moe wej do krlestwa Boego" (J 3, 5). Rozdzia V. Konieczno przygotowania si do usprawiedliwienia u dorosych. Jego rdo 319 [Sobr] ponadto owiadcza, e pocztek usprawiedliwienia u dorosych naley przyzna uprzedzajcej asce Boej za porednictwem Jezusa Chrystusa, to jest powoaniu, jakiego Bg udziela bez adnych uprzednich zasug. Dzieje si to w ten sposb, e ci, ktrzy przez grzechy odwrcili si wczeniej od Boga, dziki jego pobudzajcej i wspomagajcej asce usposabiaj si do wasnego nawrcenia, zgadzajc si w sposb wolny na przyjcie teje aski i z ni wsppracujc. Gdy Bg dotknie serce czowieka owieceniem Ducha witego, czowiek nie zachowuje si zupenie biernie, bo przyjmuje natchnienie, ktre mgby przecie

odrzuci, ani sam bez aski nie moe wasn wol skierowa si ku sprawiedliwoci. Dlatego kiedy w Pimie witym czytamy: Nawrcie si do Mnie, a Ja nawrc si do was" (Zach 1, 3), jest to przypomnienie o naszej wolnej woli, a gdy odpowiadamy: Nawr nas, Panie, ku sobie, a nawrcimy si" (Lm 5, 21), to wyznajemy, e aska Boa nas uprzedza. Rozdzia VI. Sposb przygotowania si 320 (Grzesznicy) przygotowuj si do usprawiedliwienia, gdy pobudzeni i wsparci ask Bo, przyjmujc wiar z tego, co si syszy" (por. Rz 10, 17), dobrowolnie zwracaj si ku Bogu, wierzc, e prawd jest to, 186 co Bg objawi i obieca, a przede wszystkim to, e grzesznik jest usprawiedliwiany przez jego ask, dziki odkupieniu, ktre jest w Chrystusie Jezusie" (Rz 3, 24). A kiedy pojmuj, e s grzesznikami, zwracaj si od przejmujcego ich z poytkiem lku przed Bo sprawiedliwoci ku rozwaaniu Boego miosierdzia, nabieraj nadziei, ufajc, e Bg bdzie dla nich askawy ze wzgldu na Chrystusa, zaczynaj go miowa jako rdo sprawiedliwoci i dlatego odnosz si do grzechw z pewn nienawici i obrzydzeniem, to jest w duchu pokuty, ktr naley czyni przed chrztem (Dz 2, 38); wreszcie przygotowuj si, kiedy zamierzaj przyj chrzest, zacz nowe ycie i zachowywa Boe przykazania. O tym przygotowaniu napisano: Przystpujcy do Boga musi uwierzy, e (Bg) jest i e wynagradza tych, ktrzy Go szukaj" (Hbr 11,6) i: Ufaj, synu, odpuszczaj ci si twoje grzechy" (Mt 9, 2; Mk 2, 5) oraz: Boja Paska wypdza grzech" (Syr 1, 27); Nawrcie si i niech kady z was przyjmie chrzest w imi Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechw waszych, a otrzymacie w darze Ducha witego" (Dz 2, 38); Idcie wic i nauczajcie wszystkie narody, udzielajc im chrztu w imi Ojca i Syna, i Ducha witego" (Mt 28, 19 n), i wreszcie: Przygotujcie serca wasze dla Pana" (1 Sm 7, 3). Rozdzia VII. Czym jest usprawiedliwienie grzesznika i jakie s jego przyczyny 321 Po tym przysposobieniu i przygotowaniu nastpuje usprawiedliwienie, ktre nie jest tylko odpuszczeniem grzechw, lecz take uwiceniem i odnowieniem wewntrznego czowieka przez dobrowolne przyjcie aski i darw. Dlatego czowiek z niesprawiedliwego staje si sprawiedliwy, z nieprzyjaciela przyjacielem, aby sta si w nadziei dziedzicem ycia wiecznego" (Tyt 3, 7). Przyczyny tego usprawiedliwienia s nastpujce. Przyczyn celow jest chwaa Boga i Chrystusa oraz ycie wieczne. Przyczyn sprawcz za jest Bg miosierny, ktry darmo obmywa i uwica (por. 1 Kor 6, 11), znaczc i namaszczajc (por. 2 Kor 1,21) witym Duchem obietnicy, ktry jest zadatkiem naszego dziedzictwa" (Ef 1, 13n). Przyczyn zasugujc za jest umiowany jednorodzony Jego Syn, nas Pan Jezus Chrystus, ktry gdy bylimy nieprzyjacimi" (Rz 5, 10), przez wielk sw mio, jak nas umiowa" (Ef 2, 4), swoj najwitsz mk na drzewie krzya wysuy nam usprawiedliwienie i za nas zadouczyni Bogu Ojcu. Przyczyn stanowic narzdzie jest sakrament chrztu, ktry jest sakramentem wiary", bez ktrej nikt nie zosta nigdy usprawiedliwiony. 187

Wreszcie jedyn przyczyn formaln jest sprawiedliwo Boga, nie ta, ktr On sam jest sprawiedliwy, lecz ta, ktr nas sprawiedliwymi czyni, ktr przez Niego obdarowani, odnawiamy si duchem w naszym myleniu (por. Ef 4, 23) i nie tylko uchodzimy za sprawiedliwych, lecz prawdziwie nazywamy si sprawiedliwymi i nimi jestemy (por. J 3, 1); kady otrzymuje swoj sprawiedliwo wedug miary, w jakiej Duch wity udziela kademu, jak chce (por. 1 Kor 12, 11), wedug wasnej kadego dyspozycji i wsppracy. 322 Chocia nikt nie moe bowiem by sprawiedliwy, jak tylko przez zasugi mki naszego Pana Jezusa Chrystusa, to jednak przy usprawiedliwieniu grzesznika dzieje si to wwczas, gdy przez zasug tej najwitszej mki mio Boa rozlewana jest przez Ducha witego w sercach tych, ktrzy otrzymuj usprawiedliwienie i ta mio w nich pozostaje. Dlatego te w chwili usprawiedliwienia czowiek otrzymuje wraz z odpuszczeniem grzechw przez Jezusa Chrystusa, w ktrego zostaje wszczepiony, te wszystkie dary wlane, to jest wiar, nadziej i mio. 323 Wiara bowiem bez nadziei i mioci ani nas nie czy w sposb doskonay z Chrystusem, ani nie czyni nas ywymi czonkami Jego Ciaa. Z tego powodu bardzo susznie mwi si, e wiara bez uczynkw jest martwa i bezowocna (por. Jkb 2, 17) oraz w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie nic nie znaczy ani jego brak, lecz wiara dziaajca przez mio" (Gal 5, 6; por. 6, 15). Z prob o tak wiar zgodnie z tradycj apostolsk katechumeni zwracaj si do Kocioa przed sakramentem chrztu, kiedy prosz o wiar dajc ycie wieczne", ktrego bez nadziei i mioci wiara nie moe udzieli. Dlatego te natychmiast sysz sowo Chrystusa: Jeli chcesz osign ycie, zachowuj przykazania" (Mt 19, 17). Tote przyjmujc prawdziwe usprawiedliwienie chrzecijaskie, odrodzeni od razu otrzymuj polecenie, by je zachowali jak pierwsz szat" (por. k 15, 22), bia i nieskalan, darowan im przez Chrystusa Jezusa zamiast tej, ktr Adam utraci dla siebie i dla nas przez swe nieposuszestwo, aby j zanieli przed trybuna naszego Pana Jezusa Chrystusa i posiedli ycie wieczne. Rozdzia VIII. Jak rozumie to, e grzesznik jest usprawiedliwiany dziki wierze i darmo 324 Gdy za Aposto twierdzi, e czowiek dostpuje usprawiedliwienia przez wiar" i darmo" (Rz 3, 22), to naley te sowa rozumie tak, jak je stale 188 i zgodnie Koci katolicki przyjmowa i wyjania. Jestemy usprawiedliwiani przez wiar, poniewa wiara jest pocztkiem ludzkiego zbawienia, fundamentem i korzeniem wszelkiego usprawiedliwienia, bez niej nie mona podoba si Bogu" (Hbr 11,6) i osign dziedzictwo Jego synw. Jestemy usprawiedliwiani darmo, bo nic z tego, co poprzedza usprawiedliwienie, czy to wiara, czy uczynki, nie wysuguje samej aski usprawiedliwienia: Jeli bowiem dziki asce, to ju nie dziki uczynkom, bo inaczej (jak mwi ten sam Aposto) aska nie byaby ju ask" (Rz 11,6). Rozdzia IX. Przeciwko prnej ufnoci heretykw 325

Chocia wic trzeba wierzy, e grzechy s lub byy odpuszczane kiedykolwiek jedynie darmo, dziki Boemu miosierdziu, ze wzgldu na Chrystusa, to jednak nikomu, kto chepi si ufnoci i pewnoci odpuszczenia swoich grzechw i na niej tylko poprzestaje, nie wolno mwi, e doznaje lub dozna odpuszczenia grzechw; jakkolwiek moe to mie miejsce u heretykw i schizmatykw, gdy w naszym burzliwym czasie gosi si z wielk zawzitoci przeciw Kocioowi katolickiemu t prn i dalek od wszelkiej pobonoci ufno. Lecz i tego nie naley twierdzi, e ci, ktrzy prawdziwie zostali usprawiedliwieni, winni bez adnej wtpliwoci samych siebie zapewnia, i zostali usprawiedliwieni. Nastpnie [nie naley twierdzi], e nikt nie doznaje odpuszczenia grzechw i usprawiedliwienia, tylko ten, kto wierzy z cakowit pewnoci, i dozna odpuszczenia grzechw i usprawiedliwienia oraz e jedynie dziki tej wierze dokonuje si odpuszczenie i usprawiedliwienie, jak gdyby ten, kto w to nie wierzy, wtpi w obietnice Boe i skuteczno mierci i zmartwychwstania Chrystusa. Jak bowiem nikt bogobojny nie powinien wtpi w Boe miosierdzie i w zasug Chrystusa oraz w moc i skuteczno sakramentw, tak kady, kto patrzy na siebie samego, na wasn sabo i brak usposobienia, moe dre i lka si o swoj ask, gdy nikt nie moe wiedzie z nieomyln pewnoci wiary, e otrzyma ask Bo. Rozdzia X. Wzrost otrzymanego usprawiedliwienia 326 W ten sposb usprawiedliwieni, stawszy si przyjacimi" i domownikami" Boga (J 15, 15; Ef 2, 19), postpujc w cnotach" (Ps 83, 8), odnawiaj si - jak mwi Aposto - z dnia na dzie" (2 Kor 4, 16), to znaczy umartwiajc czonki swego ciaa (por. Kol 3, 5) i uzbrajajc si w bro sprawiedliwoci dla uwicenia (por. Rz 6, 13) przez zachowanie 189 przykaza Boych i kocielnych. Wzrastaj oni w samej sprawiedliwoci otrzymanej dziki asce Chrystusa, przy wspdziaaniu wiary z dobrymi uczynkami (por. Jkb 2, 22) i s coraz bardziej usprawiedliwiani, jak napisano: Kto jest sprawiedliwy, niech wzrasta w sprawiedliwoci (Ap 22, 11) oraz: Nie wstyd si a do mierci usprawiedliwia si" (Syr 18, 22) i jeszcze: Widzicie, e czowiek dostpuje usprawiedliwienia na podstawie uczynkw, a nie samej tylko wiary" (Jkb 2, 24). O ten za wzrost usprawiedliwienia prosi Koci wity, modlc si: Daj nam, Panie, wzrost wiary, nadziei i mioci". Rozdzia XI. Konieczno i moliwo zachowywania przykaza 327 Nikt za, chocia jest usprawiedliwiony, nie powinien myle, e jest wolny od zachowywania przykaza. Nikt nie powinien uywa tej nieroztropnej formuy zakazanej take przez Ojcw pod grob wyczenia ze spoecznoci wiernych, e przykazania Boe s dla czowieka usprawiedliwionego niemoliwe do zachowania. Albowiem Bg nie nakazuje rzeczy niemoliwych, lecz nakazujc, upomina, by czyni to, co moesz i prosi o to, czego nie moesz" i dopomaga, aby mg: Przykazania Jego nie s cikie (1 J 5, 3); , jarzmo Jego jest sodkie, a brzemi lekkie" (Mt 1 1, 28). Ci bowiem, ktrzy s synami Boga, miuj Chrystusa; ci za, ktrzy Go miuj (jak On sam wiadczy), zachowuj Jego nauk" (J 14, 23), co z ca pewnoci mog czyni przy Boej pomocy. 328 Cho bowiem w tym yciu miertelnym nawet wici i sprawiedliwi wpadaj niekiedy w lekkie przynajmniej i codzienne grzechy, zwane te powszednimi, to z tego powodu nie

przestaj jednak by sprawiedliwymi. Albowiem wanie sprawiedliwi mwi te pokorne i prawdziwe sowa: Odpu nam nasze winy" (Mt 6, 12). Z tego powodu sprawiedliwi powinni si poczuwa do obowizku postpowania drog sprawiedliwoci, tym bardziej e uwolnieni ju od grzechu i stawszy si sugami Boga" (Rz 6, 22), trzewo, sprawiedliwie i pobonie yjc" (Tyt 2, 12), mog si udoskonala przez Jezusa Chrystusa, przez ktrego uzyskali dostp do tej aski (por. Rz 5, 2). Albowiem Bg raz usprawiedliwionych przez sw ask nie opuszcza, chyba e oni Go wczeniej opuszcz". 329 Nikt przeto nie powinien si chlubi z samej wiary, mylc, e przez sam wiar jest dziedzicem i e osignie dziedzictwo, nawet jeli z Chrystusem nie wspcierpia, aby by wspuwielbionym (por. Rz 8, 17). Bo 190 i sam Chrystus, jak mwi Aposto, chocia by Synem Boym, nauczy si posuszestwa przez to, co wycierpia. A gdy wszystko wykona, sta si sprawc zbawienia wiecznego dla wszystkich, ktrzy s Mu posuszni" (Hbr 5, 8). Dlatego sam Aposto upomina usprawiedliwionych tymi sowami: Czy nie wiecie, e gdy zawodnicy biegn na stadionie, wszyscy wprawdzie biegn, lecz jeden tylko otrzymuje nagrod? Przeto tak biegnijcie, abycie j otrzymali. Kady, ktry staje do zapasw, wszystkiego sobie odmawia; oni, aby zdoby przemijajc nagrod, my za nieprzemijajc. Ja przeto biegn nie jakby na olep; walcz nie tak, jakbym zadawa ciosy w prni, lecz poskramiam moje ciao i bior je w niewol, abym innym goszc nauk, sam przypadkiem nie zosta uznany za niezdatnego" (1 Kor 9, 24-27). Podobnie mwi Piotr, Ksi Apostow: Starajcie si umocni wasze powoanie i wybr! To bowiem czynic, nie upadniecie nigdy" (2 P 1, 10). Dlatego wiadomo, e sprzeciwiaj si prawowiernej nauce ci, ktrzy mwi, e sprawiedliwy w kadym dobrym czynie przynajmniej lekko grzeszy albo - co jeszcze bardziej jest nie do przyjcia - e zasuguje na wieczne kary. Take i ci si sprzeciwiaj, ktrzy twierdz, e sprawiedliwi grzesz we wszystkich czynach, jeli w nich, przezwyciajc wasn gnuno i zachcajc si do biegu na stadionie, do pierwszego celu, jakim jest uwielbienie Boga doczaj take denie do wiecznej nagrody, jako e jest napisane: Nakoniem moje serce, aby peni Twoj sprawiedliwo dla odpaty" (Ps 118, 112), a o Mojeszu mwi Aposto, e patrzy na zapat" (Hbr 11, 26). Rozdzia XII. Naley si strzec nieroztropnej wiary we [wasne] przeznaczenie 330 Nikt take, jak dugo yje na tej ziemi, niech si nie way wdziera w zakryt tajemnic Boego przeznaczenia a tak, by mg z pewnoci twierdzi, e niewtpliwie naley do liczby przeznaczonych, jakby to byo prawd, e usprawiedliwiony albo nie moe ju wicej zgrzeszy, albo e - gdyby zgrzeszy - moe na pewno liczy na swoj popraw. Bez specjalnego objawienia bowiem nie mona wiedzie, kogo Bg sobie wybra. Rozdzia XIII. Dar wytrwania 331 Podobnie nikt nie powinien obiecywa sobie czego pewnego z absolutn pewnoci co do daru wytrwania, o ktrym napisano: Kto wytrwa 191

do koca, ten bdzie zbawiony" (Mt 10, 22); znikd przecie nie mona go mie, jak tylko od Tego, ktry ma moc tego, ktry stoi, umocni (por. Rz 14, 4), aby sta wytrwale, a tego, ktry upada, podnie. Wszyscy jednak powinni pokada najsilniejsz nadziej w pomocy Boga. Bg bowiem - chyba e sami nie skorzystaj z Jego aski - jak zacz dobre dzieo, tak i dokoczy (por. Flp 1, 6) jako sprawca chcenia i dziaania (por. Flp 2, 13). Jednake ci, ktrzy sdz, e stoj, niech bacz, aby nie upadli (por. 1 Kor 10, 12), niech zabiegaj o wasne zbawienie z bojani i dreniem (por. Flp 2, 12), w trudach, nocnych czuwaniach, w dawaniu jamuny, w modlitwach i ofiarach, w postach i czystoci (por. 2 Kor 6, 5 n.). Wiedzc, e zostali odrodzeni do nadziei chway (por. 1 P 1, 3), a jeszcze nie do chway, powinni lka si walki, jak maj stacza z ciaem, ze wiatem, z szatanem, a nie mog w niej zwyciy, chyba e z ask Bo, bdc posuszni Apostoowi, ktry mwi: Jestemy wic, bracia, dunikami, ale nie ciaa, bymy y mieli wedug ciaa. Bo jeeli bdziecie yli wedug ciaa, czeka was mier. Jeeli za przy pomocy Ducha umierca bdziecie popdy ciaa - bdziecie yli" (Rz 8, 12). Rozdzia XIV. Grzesznicy i ich uleczenie 332 Ci za, ktrzy po otrzymaniu aski usprawiedliwienia przez grzech od niej odpadli, znowu bd mogli by usprawiedliwieni, jeli - pobudzeni przez Boga - postaraj si utracon ask odzyska w sakramencie pokuty dziki zasudze Chrystusa. Ten sposb usprawiedliwienia polega na odnowieniu upadego grzesznika, co wici Ojcowie susznie nazwali drug desk ratunku po katastrofie utraty aski". Albowiem dla tych, ktrzy po chrzcie upadaj w grzechy, Jezus Chrystus ustanowi sakrament pokuty, kiedy powiedzia: Wemijcie Ducha witego! Ktrym odpucicie grzechy, s im odpuszczone, a ktrym zatrzymacie, s im zatrzymane" (J 20, 22 n.). 333 Dlatego naley uczy, e pokuta chrzecijanina po upadku rni si bardzo od pokuty chrzcielnej. Zawiera ona bowiem nie tylko wyrzeczenie si grzechw i obrzydzenie ich sobie, czyli serce skruszone i pokorne" (Ps 50, 19), lecz take ich sakramentalne wyznanie, przynajmniej przez pragnienie, a w czasie stosownym w spowiedzi oraz kapaskie rozgrzeszenie, jak rwnie zadouczynienie przez post, jamuny, modlitwy i inne pobone praktyki ycia duchowego. Nie dotycz one zgadzenia kary wiecznej, ktra jest odpuszczana przez sakrament lub przez pragnienie sakramentu, lecz kary doczesnej; kara ta - jak uczy Pismo wite - nie zawsze caa jest darowana - jak si dzieje na chrzcie - tym, ktrzy okazujc 192 brak wdzicznoci za otrzyman ask Bo, zasmucili Ducha witego (por. Ef 4, 30) i nie bali si zniszczy wityni Boej (por. 1 Kor 3, 17). O tej pokucie napisano: Pamitaj wic, skd spade, i nawr si, i pierwsze czyny podejmij!" (Ap 2, 5) i jeszcze: Bo smutek, ktry jest z Boga, dokonuje nawrcenia ku zbawieniu, ktrego si (potem) nie auje, smutek za tego wiata sprawia mier" (2 Kor 7, 10) i znw: Nawracajcie si" (Mt 3, 2; 4, 17), Wydajcie godny owoc nawrcenia" (Mt 3, 8; k 3, 8). Rozdzia XV. Kady grzech ciki powoduje utrat aski, lecz nie wiary 334

Stwierdzi naley wbrew podstpnym umysom pewnych ludzi, ktrzy pochlebnymi sowami uwodz serca prostaczkw" (Rz 16, 18), e nie tylko przez niedowiarstwo powodujce utrat samej wiary, lecz rwnie przez jakikolwiek inny grzech miertelny chocia nie traci si wiary - traci si jednak otrzyman ask usprawiedliwienia. Mwic to, bronimy nauki Boego prawa, ktre wyklucza z krlestwa Boego nie tylko niewiernych, lecz take wiernych rozpustnikw, cudzoonikw, rozwizych, mczyzn wspyjcych ze sob, zodziei, chciwych, pijakw, oszczercw, zdziercw (por. 1 Kor 6, 9) i wszystkich innych popeniajcych cikie grzechy, od ktrych mog z pomoc aski Boej si powstrzyma i ktre ich oddzielaj od aski Chrystusa. Rozdzia XVI. Owoc usprawiedliwienia, to jest zasuga [pynca z] dobrych uczynkw i jej natura 335 Z tego powodu ludziom usprawiedliwionym, ktrzy otrzyman ask albo zawsze zachowywali, albo utracon odzyskali, naley przedoy sowa Apostoa: Obfitujcie w kady dobry czyn, wiedzc, e trud wasz nie pozostaje daremny w Panu" (1 Kor 15, 58); Nie jest bowiem Bg niesprawiedliwy, aby zapomnia o czynie waszym i mioci, ktr okazalicie dla imienia Jego" (Hbr 6, 10) oraz: Nie pozbywajcie si wic nadziei waszej, ktra ma wielk zapat" (Hbr 10, 35). Dlatego dobrze dziaajcym a do koca" (Mt 10, 22; 24, 13) i ufajcym w Bogu naley stawia przed oczami ycie wieczne i jako ask miosiernie przyobiecan przez Chrystusa synom Boym i ,jako zapat", ktra moc obietnicy samego Boga ma by wiernie wypacona za ich dobre czyny i zasugi. To jest bowiem w wieniec sprawiedliwoci, ktry - jak mwi Aposto - zosta mu odoony 193 przez sprawiedliwego sdziego po ukoczeniu zawodw i biegu, a nie tylko jemu, lecz i wszystkim, ktrzy umiowali pojawienie si Jego (2 Tm 4,7 n.). 336 Albowiem ten sam Jezus Chrystus jako Gowa czonkom (por. Ef 4, 15) i jako winny szczep latorolom (por. J 15, 5) ustawicznie wlewa usprawiedliwionym si, ktra ich dobre czyny zawsze uprzedza, towarzyszy im i idzie za nimi, i bez ktrej w aden sposb nie mogyby one by mie Bogu i zasugujce. Trzeba wierzy, e samym usprawiedliwionym niczego ju nie brak, by tymi czynami, ktre w Bogu zostay dokonane, zadouczynili Boemu prawu w obecnym yciu i w swoim czasie wysuyli sobie prawdziwie osignicie ycia wiecznego, zwaszcza jeli umr w asce (por. Ap 14, 13). Sam przecie Chrystus, nasz Zbawiciel, mwi: Kto za bdzie pi wod, ktr Ja mu dam, nie bdzie pragn na wieki, lecz woda, ktr Ja mu dam, stanie si w nim rdem wody wytryskajcej ku yciu wiecznemu" (J 4, 14). 337 W ten sposb ani nasza wasna sprawiedliwo nie moe uchodzi za pochodzc od nas (por. 2 Kor 3, 5), ani nie jest zapoznawana lub odrzucana sprawiedliwo Boa (por. Rz 10, 3). Ta bowiem sprawiedliwo jest nazywana nasz, poniewa przez jej wszczepienie w nas stajemy si usprawiedliwieni; jest ona take Bo, gdy Bg wlewa j nam dziki zasudze Chrystusa. 338 Nie wolno take zapomina o tym, e - chocia Pismo wite przypisuje dobrym uczynkom tak wielkie znaczenie, i kto by jednemu z najmniejszych braci poda kubek zimnej wody, temu Chrystus przyrzeka otrzymanie nagrody (por. Mt 10, 42; Mk 9, 41), a - jak owiadcza

Aposto - Niewielkie utrapienia naszego obecnego czasu gotuj bezmiar chway przyszego wieku" (2 Kor 4, 17) - chrzecijanin jednak nie powinien pokada nadziei lub chlubi si w sobie samym zamiast w Panu (por. 1 Kor 1, 31; 2 Kor 10, 17), ktrego dobro wzgldem wszystkich ludzi jest tak wielka, e chce, aby naszymi zasugami stao si to, co jest Jego darem. 339 A poniewa wszyscy w wielu rzeczach upadamy" (Jkb 3,2), dlatego kady powinien mie przed oczyma tak samo miosierdzie i dobro, jak surowo i sd. Nikt te nie powinien samego siebie (pozytywnie) osdza, chociaby do niczego si nie poczuwa, cae bowiem ycie ludzkie bdzie badane i sdzone nie przez czowieka, lecz przez Boga, ktry rozjani to, co w ciemnociach ukryte, i ujawni zamiary serc i wtedy kady otrzyma od Boga pochwa" ( 1 Kor 4,4 n.). On bowiem - jak napisano - odda kademu wedug jego uczynkw" (Rz 2, 6). 194 340 Nikt, kto nie przyjmie wiernie i mocno tak wyoonej katolickiej nauki o usprawiedliwieniu, nie moe by usprawiedliwiony. wity Sobr zdecydowa take doczy nastpujce kanony, aby wszyscy wiedzieli nie tylko to, czego maj si trzyma i za czym i, lecz take czego powinni unika i czego si wystrzega. Kanony o usprawiedliwieniu 341 Kan. 1. Jeliby kto twierdzi, e czowiek moe by usprawiedliwiony przed Bogiem przez swoje czyny dokonywane albo siami ludzkiej natury albo dziki nauce Prawa, lecz bez aski Boej poprzez Jezusa Chrystusa, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 342 Kan. 2. Jeliby kto twierdzi, e aska Boa przez Jezusa Chrystusa na to jest tylko dana, aby czowiek atwiej mg sprawiedliwie y i mg na ycie wieczne zasuy, jak gdyby woln wol bez aski jedno i drugie, choby nawet z wielkim trudem mg wysuy, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 343 Kan. 3. Jeliby kto twierdzi, e bez uprzedniego natchnienia Ducha witego i Jego pomocy czowiek moe tak jak trzeba wierzy, miowa i pokutowa, aby zostaa mu udzielona aska usprawiedliwienia, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 344 Kan. 4. Jeliby kto twierdzi, e kiedy Bg porusza i zachca woln wol czowieka, to ona w niczym nie wspdziaa, zgadzajc si z pobudzajcym i wzywajcym j Bogiem, przez co mgby on przysposobi si i przygotowa do otrzymania aski usprawiedliwienia oraz (jeliby kto twierdzi), e nie moe ona odmwi swej zgody, jeliby nawet chciaa, lecz nie dziaa niczego w ogle i zachowuje si tylko biernie jako co bezdusznego, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 345

Kan. 5. Jeliby kto twierdzi, e po grzechu Adama czowiek utraci woln wol i zostaa ona zniszczona albo e chodzi tu o sam nazw, o nazw bez treci i fikcj wniesion do Kocioa przez szatana, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 346 Kan. 6. Jeliby kto twierdzi, e nie jest w mocy czowieka uczyni zymi swoje drogi, lecz e to Bg wykonuje tak ze, jak i dobre czyny, i to nie tylko z dopuszczenia, lecz waciwie i bezporednio, tak e Jego dzieem 195 jest zarwno zdrada Judasza, jak i powoanie Pawa, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 347 Kan. 7. Jeliby kto twierdzi, e wszystkie czyny majce miejsce przed usprawiedliwieniem, w jakikolwiek sposb byyby dokonane, s prawdziwie grzechami lub zasuguj na nienawi ze strony Boga, albo e tym ciej kto grzeszy, im gorliwiej usiuje si przysposobi do aski, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 348 Kan. 8. Jeliby kto twierdzi, e boja pieka, ktra sprawia, i aujc za grzechy, uciekamy si do miosierdzia Boego lub powstrzymujemy si od grzechu, jest grzechem lub czyni (ludzi) jeszcze wikszymi grzesznikami, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 349 Kan. 9. Jeliby kto twierdzi, e grzesznik zostaje usprawiedliwiony przez sam wiar w tym znaczeniu, i nie potrzeba niczego innego do wspdziaania w uzyskaniu aski usprawiedliwienia oraz e bynajmniej nie jest to konieczne, by aktem wasnej woli przygotowa si do niej i przysposobi, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 350 Kan. 10. Jeliby kto twierdzi, e ludzie s usprawiedliwiani bez sprawiedliwoci Chrystusa, ktry wysuy ni nam usprawiedliwienie, albo e przez ni sam formalnie s sprawiedliwi, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 351 Kan. 11. Jeliby kto twierdzi, e ludzie zostaj usprawiedliwieni albo samym przypisaniem im sprawiedliwoci Chrystusa albo samym odpuszczeniem grzechw z wykluczeniem aski i mioci, ktre Duch wity wlewa w ich serca i ktre w nich pozostaj, albo co wicej, e aska, poprzez ktr jestemy usprawiedliwiani, jest tylko yczliwoci Boga, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 352 Kan. 12. Jeliby kto twierdzi, e wiara usprawiedliwiajca jest niczym innym jak tylko ufnoci w miosierdzie Boga, ktry odpuszcza grzechy ze wzgldu na Chrystusa, albo e ta ufno jest jedynym rdem usprawiedliwienia, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych.

353 Kan. 13. Jeliby kto twierdzi, e dla dostpienia odpuszczenia grzechw kady czowiek musi w sposb pewny i bez adnego wahania pyncego z wasnej saboci i braku usposobienia wierzy, e grzechy s mu odpuszczone, niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 196 354 Kan. 14. Jeliby kto twierdzi, e czowiek otrzymuje rozgrzeszenie i usprawiedliwienie dziki swej mocnej wierze i to, i jest rozgrzeszony i usprawiedliwiony, albo e nikt nie bywa prawdziwie usprawiedliwiony, tylko ten, kto wierzy, e zosta usprawiedliwiony oraz e tylko taka wiara dokonuje rozgrzeszenia i usprawiedliwienia - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 355 Kan. 15. Jeliby kto twierdzi, e czowiek odrodzony i usprawiedliwiony jest obowizany nakazem wiary wierzy, i jest na pewno w liczbie przeznaczonych (do nieba) - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 356 Kan. 16. Jeliby kto twierdzi z bezwzgldn i nieomyln pewnoci a bez specjalnego objawienia, e na pewno uzyska ten wielki dar wytrwania a do koca - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 357 Kan. 17. Jeliby kto twierdzi, e ask usprawiedliwienia otrzymuj ci, ktrzy s przeznaczeni do ycia (wiecznego), a wszyscy inni powoani, cho maj wezwanie, jednak aski nie otrzymuj, poniewa Bo moc s przeznaczeni do zego - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 358 Kan. 18. Jeliby kto twierdzi, e przykazania Boe nawet dla czowieka sprawiedliwego i bdcego w asce s niemoliwe do zachowania - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 359 Kan. 19. Jeliby kto twierdzi, e jedynym przykazaniem Ewangelii jest obowizek wiary, a inne obowizki s obojtne - ani nakazane, ani zakazane, lecz dowolne - albo e Dekalog nie dotyczy wcale chrzecijan - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 360 Kan. 20. Jeliby kto twierdzi, e czowiek usprawiedliwiony i nawet wysoce doskonay nie ma obowizku zachowania przykaza Boych i kocielnych, lecz tylko obowizek wiary, jak gdyby jedynie Ewangelia - bez obowizku zachowania przykaza - bya bezwarunkow obietnic ycia wiecznego - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 361 Jeliby kto twierdzi, e Jezus Chrystus zosta dany ludziom przez Boga jako Odkupiciel, ktremu maj ufa, ale nie jako Prawodawca take, ktrego maj sucha - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych.

197 362 Kan. 22. Jeliby kto twierdzi, e usprawiedliwiony albo moe wytrwa w otrzymanej sprawiedliwoci bez specjalnej pomocy Boej, albo e z ni nie moe wytrwa - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 363 Kan. 23. Jeliby kto twierdzi, e czowiek raz usprawiedliwiony nie moe ju wicej grzeszy ani te utraci aski i e dlatego ten, kto upada i grzeszy, nigdy nie by prawdziwie usprawiedliwiony, albo przeciwnie - e sprawiedliwy przez cae ycie moe unika wszystkich grzechw, nawet lekkich, jeeli nie czy si to ze specjalnym przywilejem Boym, jak to Koci utrzymuje o witej Dziewicy - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 364 Kan. 24. Jeliby kto twierdzi, e otrzymana sprawiedliwo nie zostaje zachowana i nie wzrasta wobec Boga przez dobre czyny, lecz e czyny s tylko owocem i znakiem otrzymanego usprawiedliwienia, a nie przyczyn take jego wzrostu - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 365 Kan. 25. Jeliby kto twierdzi, e sprawiedliwy w kadym dobrym czynie grzeszy przynajmniej lekko albo (co byoby jeszcze bardziej nieznone) e grzeszy miertelnie i dlatego zasuguje na kary wieczne, a tylko dlatego nie zostaje potpiony, poniewa Bg tych czynw nie poczytuje ku potpieniu - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 366 Kan. 26. Jeliby kto twierdzi, e sprawiedliwi nie powinni za dobre czyny, dokonane po Boemu, oczekiwa i spodziewa si zapaty wiecznej od Boga dziki Jego miosierdziu i zasugom Jezusa Chrystusa, jeli dobrze postpujc i zachowujc przykazania, wytrwali a do koca - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 367 Kan. 27. Jeliby kto twierdzi, e nie istnieje aden grzech miertelny poza grzechem niewiary i e przez aden, choby najciszy grzech, z wyjtkiem grzechu niewiary, nie mona utraci raz otrzymanej aski - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 368 Kan. 28. Jeliby kto twierdzi, e rwnoczenie z utrat aski przez grzech traci si take wiar albo e wiara, ktra pozostaje, nie jest prawdziw wiar, chocia nie jest yw, albo e ten, kto ma wiar bez mioci, nie jest ju chrzecijaninem - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 369 Kan. 29. Jeliby kto twierdzi, e ten, kto upad w grzech po chrzcie, nie moe przy asce Boej powsta, albo e moe odzyska utracon 198

sprawiedliwo przez sam wiar bez sakramentu pokuty (wbrew temu), jak dotd wyznawa, zachowywa i uczy wity, rzymski i powszechny Koci, pouczony przez Chrystusa Pana i Jego Apostow - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 370 Kan. 30. Jeliby kto twierdzi, e po otrzymaniu aski usprawiedliwienia kademu grzesznikowi pokutujcemu zostaje odpuszczona wina i zgadzona kara wieczna tak, i nie zostaje adna kara doczesna do odpokutowania czy na tym wiecie, czy w przyszym w czycu przed wejciem do krlestwa niebieskiego - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 371 Kan. 31. Jeliby kto twierdzi, e usprawiedliwiony grzeszy, gdy spenia dobre uczynki przez wzgld na wieczn nagrod - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 372 Kan. 32. Jeliby kto twierdzi, e dobre czyny usprawiedliwionego czowieka w tym znaczeniu s darami Boga, i nie s take dobrymi zasugami usprawiedliwionego, albo e sam usprawiedliwiony dobrymi czynami, ktre spenia z pomoc aski Boga i przez zasug Jezusa Chrystusa (ktrego jest ywym czonkiem), nie zasuguje prawdziwie na wzrost aski, na ycie wieczne i na samo osignicie tego ycia (jeli jednak umrze w asce), a take nie zasuguje na powikszenie chway - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 373 Kan. 33. Jeliby kto twierdzi, e ten wykad katolickiej nauki o usprawiedliwieniu podany w obecnym dekrecie przez wity Sobr pod jakim wzgldem uwacza chwale Boej lub zasugom naszego Pana Jezusa Chrystusa, a nie wyjania raczej prawdy wiary naszej oraz przysparza chway Bogu i Jezusowi Chrystusowi - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 7. sesja soborowa, Dekret o sakramentach, 3 marca 1547 r. Prace nad Dekretem o sakramentach rozpoczty si 17 stycznia 1547 r., a ju 26 lutego tego roku gotowy by szkic dokumentu. Ojcowie soborowi odnieli si przede wszystkim do sakramentologicznych bdw Marcina Lutra, zawartych gwnie w jego dziele De captivitate Babylonica ecclesiae preludium z 1520 r. Znalazy si tu rwnie refleksy dziea Filipa Melanchtona Apologia Confessionis Augustanae. 199 Wstp 374 Dla uzupenienia zbawiennej nauki o usprawiedliwieniu, ktra na ostatniej sesji zostaa jednomylnie ogoszona za zgod wszystkich Ojcw, uwaalimy za wskazane zaj si najwitszymi sakramentami Kocioa. Przez nie wszelka prawdziwa sprawiedliwo albo si rozpoczyna, albo zaczta wzrasta, albo - jeli si j utraci - zostaje odzyskana. Dlatego to wity, ekumeniczny i powszechny Sobr Trydencki [...] ma zamiar usun bdy dotyczce sakramentw witych i wykorzeni herezje, ktre w tym naszym czasie bd to zostay wznowione z dawnych herezji potpionych przez naszych Ojcw, bd te jako nowe zostay zmylone, a przynosz wielk szkod czystoci nauki katolickiego Kocioa i zbawieniu dusz.

Sobr, opierajc si na nauce Pisma witego, na tradycjach apostolskich oraz zdaniu innych Soborw i Ojcw, uzna za wskazane ustanowi i uchwali nastpujce kanony; majc zamiar wyda pniej pozostae, potrzebne do udoskonalenia zacztego dziea z pomoc Ducha witego. Kanony o sakramentach w oglnoci 375 Kan. 1. Jeliby kto twierdzi, e nie wszystkie sakramenty Nowego Przymierza zostay ustanowione przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego, albo e jest ich wicej czy mniej ni siedem, tj. chrzest, bierzmowanie, Eucharystia, pokuta, ostatnie namaszczenie, wicenia i maestwo, albo e ktrykolwiek z tych siedmiu nie jest prawdziwie i we waciwym znaczeniu sakramentem - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 376 Kan. 2. Jeliby kto twierdzi, e te wanie sakramenty Nowego Przymierza rni si od sakramentw Starego Przymierza tylko tym, e skadaj si na nie inne czynnoci i inne zewntrzne obrzdy - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 377 Kan. 3. Jeliby kto twierdzi, e te siedem sakramentw w taki sposb jest sobie rwnych, i aden z nich pod jakim wzgldem nie jest godniejszy od innych - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 378 Kan. 4. Jeliby kto twierdzi, e sakramenty Nowego Przymierza nie s konieczne do zbawienia, ale e s zbyteczne i e bez nich lub bez ich pragnienia przez sam wiar ludzie otrzymuj od Boga ask usprawiedliwienia, chocia nie wszystkie s konieczne kademu czowiekowi - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 200 379 Kan. 5. Jeliby kto twierdzi, e te sakramenty zostay ustanowione wycznie dla oywiania wiary - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 380 Jeliby kto twierdzi, e sakramenty Nowego Przymierza nie zawieraj aski, ktr oznaczaj, albo e nie daj tej aski tym, ktrzy jej nie stawiaj przeszkody, jak gdyby byy tylko znakiem zewntrznym aski lub sprawiedliwoci otrzymanej przez wiar czy jakimi cechami chrzecijaskiego wyznania, ktrymi wrd ludzi rni si wierni od niewiernych niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 381 Kan. 7. Jeliby kto twierdzi, e te sakramenty nie zawsze i nie wszystkim udzielaj aski, jeli chodzi o Boga, chociaby naleycie je przyjmowali, ale udzielaj jej tylko niekiedy i niektrym - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 382 Kan. 8. Jeliby kto twierdzi, e sakramenty Nowego Przymierza nie udzielaj aski moc sakramentalnego obrzdu (ex opere operato), ale e do uzyskania aski wystarcza tylko wiara w obietnic Bo - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych.

383 Kan. 9. Jeliby kto twierdzi, e trzy sakramenty, tj. chrzest, bierzmowanie i wicenia, nie wyciskaj na duszy charakteru, tj. jakiego duchowego i nieusuwalnego znaku, i dlatego nie mog by powtarzane - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 384 Kan. 10. Jeliby kto twierdzi, e wszyscy chrzecijanie maj wadz w stosunku do sowa (Boego) i udzielania wszystkich sakramentw -niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 385 Kan. 11. Jeliby kto twierdzi, e szafarzom, ktrzy sprawuj sakramenty i ich udzielaj, nie jest potrzebna intencja przynajmniej czynienia tego, co czyni Koci - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 386 Kan. 12. Jeliby kto twierdzi, e szafarz bdcy w grzechu cikim, choby zachowa wszystko, co do dokonania i udzielenia sakramentu jest istotne, nie sprawuje sakramentu ani go nie udziela - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 387 Kan. 13. Jeliby kto twierdzi, e mona lekceway przyjte i uznane w Kociele katolickim obrzdy, ktre si zwykle stosuje przy uroczystym 201 udzielaniu sakramentw, albo e szafarze mog je bez adnego grzechu dowolnie pomija, albo e ktrykolwiek z pasterzy Kocioa moe je zmienia na jakie nowe obrzdy - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. Kanony o sakramencie chrztu 388 Kan. 1. Jeliby kto twierdzi, e chrzest Jana mia tak sam moc jak chrzest Chrystusowy niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 389 Kan. 2. Jeliby kto twierdzi, e prawdziwa i naturalna woda nie jest konieczna do chrztu i z tej racji sowa naszego Pana Jezusa Chrystusa: Jeli si kto nie odrodzi z wody i Ducha witego" (J 3, 5) ogranicza do jakiej metafory - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 390 Kan. 3. Jeliby kto twierdzi, e w Kociele rzymskim, ktry jest matk i mistrzyni wszystkich Kociow, nie ma prawdziwej nauki o sakramencie chrztu - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 391

Kan. 4. Jeliby kto twierdzi, e chrzest nawet udzielany przez heretykw w imi Ojca i Syna i Ducha witego z intencj czynienia tego, co czyni Koci, nie jest prawdziwym chrztem niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 392 Kan. 5. Jeliby kto twierdzi, e chrzest jest czym dowolnym, to znaczy nie jest konieczny do zbawienia - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 393 Kan. 6. Jeliby kto twierdzi, e ochrzczony, chociaby chcia, nie moe utraci aski przez aden grzech, chyba e nie chciaby wierzy - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 394 Kan. 7. Jeliby kto twierdzi, e ochrzczeni zobowizani s przez chrzest do samej tylko wiary, nie za do zachowania caego prawa Chrystusowego - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 395 Kan. 8. Jeliby kto twierdzi, e ochrzczeni s wolni od przestrzegania wszystkich przepisw witego Kocioa, pisanych bd ustnie podanych, tak e nie s zobowizani do ich zachowania, o ile nie zechc 202 dobrowolnie im si podda - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 396 Kan. 9. Jeliby kto twierdzi, e tak trzeba w ludziach odnawia pami otrzymanego chrztu, eby wszystkie luby uczynione po chrzcie moc obietnicy zoonej podczas samego chrztu uwaali za niewane, jak gdyby uwaczay one wierze, ktr wyznali i samemu chrztowi niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 397 Kan. 10. Jeliby kto twierdzi, e wszystkie grzechy popenione po chrzcie zostaj odpuszczone albo zamienione na powszednie przez samo wspomnienie z wiar przyjtego chrztu - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 398 Kan. 11. Jeliby kto twierdzi, e chrzest udzielony prawdziwie i naleycie naley powtrzy w przypadku tego, kto zapar si wiary u niewiernych i nawraca si, by czyni pokut - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 399 Kan. 12. Jeliby kto twierdzi, e nikogo nie naley chrzci, jak tylko w tym wieku, w jakim Chrystus zosta ochrzczony albo w samej chwili mierci - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 400

Kan. 13. Jeliby kto twierdzi, e dzieci po przyjciu chrztu nie naley zalicza do wiernych, poniewa nie mog wzbudzi aktu wiary i dlatego, gdy dojd do rozeznania, naley ochrzci je powtrnie, albo e lepiej jest nie udziela im chrztu ni chrzci je w samej wierze Kocioa bez wasnego aktu wiary - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 401 Kan. 3. Jeliby kto twierdzi, e tak ochrzczone dzieci trzeba zapyta, gdy dorosn, czy chc uwaa za wane to, co chrzestni obiecali w ich imieniu przy chrzcie, a gdyby odpowiaday, e nie chc, naley pozostawi je ich wasnej woli i nie zmusza do chrzecijaskiego ycia inn kar ni niedopuszczeniem do przyjmowania Eucharystii i innych sakramentw, a si opamitaj - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. Kanony o bierzmowaniu 402 Kan. 1. Jeliby kto twierdzi, e bierzmowanie ochrzczonych jest czcz ceremoni, nie za prawdziwym i waciwym sakramentem albo e kiedy 203 nie byo ono niczym innym, jak tylko rodzajem katechezy, poprzez ktr dorastajcy modzi ludzie zdawali wobec Kocioa spraw ze swojej wiary - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 403 Kan. 2. Jeliby kto twierdzi, e czyni zniewag Duchowi witemu ci, ktrzy przypisuj jak si witemu krzymu bierzmowania - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 404 Kan. 3. Jeliby kto twierdzi, e zwyczajnym szafarzem bierzmowania jest nie tylko biskup, lecz jakikolwiek zwyky kapan - niech bdzie wyczony ze spoecznoci wiernych. 13. sesja soborowa, Dekret o sakramencie Eucharystii, 11 padziernika 1551 r. Biedne nauki Marcina Lutra i Ulricha Zwingliego o tajemnicy Eucharystii wymagay odpowiedzi i sprostowania. Ich podejrzane o herezj wypowiedzi stay si przedmiotem bada ojcw soborowych w marcu 1547 r. Po przeniesieniu soboru do Bolonii prowadzono narady i dyskusje powicone sakramentowi Eucharystii od 9 do 31 marca. Ustalano wtedy brzmienie poszczeglnych kanonw, ktre cho wyraone w formie negatywnej, zawierajcej prawdy wiary konieczne do przyjcia pod grob wykluczenia z jednoci Kocioa, przekazyway pozytywne treci zdrowej nauki katolickiej. Ojcowie soborowi podjli ponownie we wrzeniu 1551 r. dyskusj nad rozdziaami (pozytywne sformuowania prawd wiary), za 2 i 9 padziernika przedoono ostateczne projekty kanonw o Eucharystii. Wstp 405 Dlatego ten wity Sobr, podajc zdrow i autentyczn nauk o czcigodnym i boskim Sakramencie Eucharystii, ktr Koci katolicki, pouczony przez samego Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Jego Apostow oraz przez Ducha witego, ktry mu z kadym dniem

przypomina wszelk prawd (por. J 14, 26 nn), zawsze zachowywa i ktrej bdzie strzeg a do koca czasu, zabrania wszystkim wiernym Chrystusa, eby odtd nie odwaali si w odniesieniu do Najwitszej Eucharystii inaczej wierzy, naucza lub gosi, ni zostao to okrelone i wyjanione w obecnym dekrecie. 204 Rozdzia I. Rzeczywista obecno naszego Pana Jezusa Chrystusa w Najwitszym Sakramencie Eucharystii 406 Najpierw wity Sobr naucza oraz otwarcie i jasno wyznaje, e w yciodajnym sakramencie witej Eucharystii po konsekracji chleba i wina nasz Pan Jezus Chrystus, prawdziwy Bg i prawdziwy czowiek, znajduje si prawdziwie, rzeczywicie i substancjalnie (kan. 1) pod postaciami owych widzialnych rzeczy. Albowiem nie jest to sprzeczne, aby nasz Zbawiciel zasiada zawsze w niebiosach po prawicy Ojca naturalnym sposobem swej egzystencji i aby mimo to na wielu innych miejscach by sakramentalnie obecny dla nas w swojej substancji, tym sposobem istnienia, ktry - cho ledwo moemy go wyrazi sowami - jest moliwy dla Boga i ktry moemy poj myl rozjanion przez wiar oraz w ktry niezmiennie mamy wierzy. 407 Wszyscy nasi przodkowie, ktrzy tylko naleeli do prawdziwego Kocioa Chrystusowego i ktrzy rozprawiali o tym Najwitszym Sakramencie, w sposb bardzo wyrany wierzyli, e nasz Odkupiciel ustanowi ten przedziwny sakrament podczas Ostatniej Wieczerzy. Po bogosawiestwie chleba i wina wyranymi i jasnymi sowami owiadczy, e daje im (Apostoom) swoje wasne ciao i swoj krew. Poniewa sowa te, upamitnione przez witych Ewangelistw (Mt 26, 26 nn.; Mk 14,22 nn.; k 22, 19 nn.) i powtrzone pniej przez w. Pawa (1 Kor 11, 23 nn.), maj takie waciwe i wyrane znaczenie, jak to rozumieli Ojcowie, dlatego niesychanie wielkim wystpkiem jest to, e niektrzy uparci i przewrotni ludzie czyni z nich zmylone i fikcyjne tropy, przeczce prawdzie ciaa i krwi Chrystusa; jest to wbrew powszechnemu przekonaniu Kocioa, ktry, bdc kolumn i podpor prawdy" (1 Tm 3, 15), te wymysy bezbonych ludzi odrzuci z obrzydzeniem jako szataskie, uznajc zawsze z wdziczn pamici ten najwzniolejszy dar Chrystusa. Rozdzia II. Okolicznoci ustanowienia Najwitszego Sakr amentu 408 Tak wic nasz Zbawiciel, majc odej z tego wiata do Ojca, ustanowi ten sakrament, w ktrym jakby wyla bogactwa swojej Boskiej mioci ku ludziom czynic pamitk cudw swoich" (Ps 110, 4) i przez jego spoywanie nakaza nam czci Jego pami" (por. k 22, 19; 1 Kor 11, 24) i gosi Jego mier, a przyjdzie sdzi wiat" (1 Kor 11, 26). 205 Chcia za, by ten Sakrament by przyjmowany jako duchowy pokarm dusz (Mt 26, 26), aby one si nim karmiy i umacniay, yjc yciem Tego, ktry powiedzia: Kto mnie spoywa, bdzie y dla mnie" (J 6, 58) i jako rodek zaradczy uwalniajcy nas od powszednich win i chronicy przed cikimi. Chcia ponadto, eby ten sakrament by zadatkiem naszej przyszej chway i wiecznej szczliwoci, a nawet symbolem tego jednego ciaa, ktrego On sam jest Gow (1 Kor 11, 3; Ef 5, 23) i z ktrym chcia nas, jako czonki, zczy tak cis wizi

wiary, nadziei i mioci, abymy wszyscy byli jednomylni i nie byo wrd nas rozamw" (1 Kor 1, 10). Rozdzia III. Wyszo Najwitszego Sakramentu nad innymi sakramentami 409 Wprawdzie Najwitsza Eucharystia ma to wsplne z innymi sakramentami, e ,jest symbolem rzeczy witej i widzialnym wyrazem niewidzialnej aski", to jednak jest w niej wzniose i osobliwe to, e inne sakramenty dopiero wtedy wykazuj moc uwicajc, kiedy kto z nich korzysta; tymczasem w Eucharystii przed jej przyjciem jest obecny sam Sprawca uwicenia (kan. 4). Jeszcze bowiem Apostoowie nie otrzymali Eucharystii z rki Pana (Mt 26, 26; Mk 14, 22), gdy im prawdziwie sam oznajmi, e ciaem Jego jest to, co im dawa, a w Kociele Boym stale wierzono, e zaraz po konsekracji prawdziwe ciao naszego Pana i prawdziwa Jego krew przebywa pod postaciami chleba i wina, razem z Jego dusz i Bstwem. Ciao jest wprawdzie pod postaci chleba i krew pod postaci wina, moc sw, ale ciao jest te pod postaci wina, a krew pod postaci chleba oraz dusza pod obiema postaciami na skutek tego naturalnego zczenia i wspistnienia, jakie maj wzgldem siebie [wszystkie] czci Chrystusa Pana, ktry powstawszy z martwych, wicej ju nie umiera" (Rz 6, 9). Bstwo za jest z powodu przedziwnego hipostatycznego Jego zjednoczenia z ciaem i dusz (kan. 1 i 3). Dlatego jest cakowit prawd, e tak jedna, jak druga posta zawiera tyle samo, co obie postacie razem. Cay bowiem i cakowity Chrystus jest pod postaci chleba i pod kad czstk tej postaci, i cay pod postaci wina, i pod jej czstkami (kan. 3). Rozdzia IV. Transsubstancjacja 410 Poniewa za Chrystus, nasz Odkupiciel, powiedzia, e to, co podawa pod postaci chleba, jest prawdziwie Jego ciaem (por. Mt 26, 26--29; Mk 14, 22-25; k 22, 19; 1 Kor 11, 24-26), dlatego zawsze byo 206 w Kociele Boym przekonanie, a ten wity Sobr na nowo je wyraa, e przez konsekracj chleba i wina dokonuje si przemiana caej substancji chleba w substancj ciaa Chrystusa, naszego Pana, i caej substancji wina w substancj Jego krwi. T przemian trafnie i waciwie wity katolicki Koci nazwa przeistoczeniem (kan. 2). Rozdzia V. Kult i cze Najwitszego Sakramentu 411 Nie ma wic adnej moliwoci wtpienia, e wszyscy wierni Chrystusowi wedug zwyczaju stale przyjtego w Kociele katolickim maj temu Najwitszemu Sakramentowi oddawa najwyszy kult adoracji (latra), ktry naley si prawdziwemu Bogu (kan. 6). Nie zmniejsza obowizku uwielbiania to, e Chrystus ustanowi ten Sakrament dla spoywania (por. Mt 26, 26-29). Wierzymy bowiem, e w nim jest obecny ten sam Bg, o ktrym, wprowadzajc go na wiat, Ojciec przedwieczny mwi: Niech Mu pokon oddaj wszyscy Anioowie Boy" (Hbr 1, 6; Ps 96, 7), przed ktrym Mdrcy padli na twarz i oddali pokon (Mt 2, 11) i ktremu w Galilei oddali pokon sami Apostoowie, jak wiadczy Pismo (por. Mt 28, 17; k 24, 52). 412

wity Sobr owiadcza te, e nabonie i w duchu gboko religijnym wprowadzono do Kocioa zwyczaj, aeby corocznie jakim dniem witecznym czczono szczeglnie uroczycie ten tak wzniosy i czcigodny sakrament i eby obnoszono Go w procesjach z czci i chwa po ulicach i placach publicznych. Jest bowiem ze wszech miar suszne to, e ustanowiono pewne dni, kiedy to wszyscy chrzecijanie w sposb szczeglny i wyjtkowy wyraaj wdziczn pami Panu i Odkupicielowi za tak niewymowne i prawdziwie Boskie dobrodziejstwo, ktre przedstawia Jego zwycistwo i triumf nad mierci. Tak wic trzeba byo, aby zwyciska prawda odniosa triumf nad kamstwem i herezj aby jej przeciwnicy, w obliczu tak wielkiego blasku i wrd takiej radoci caego Kocioa osabieni lub zamani, stopnieli czy te zawstydzeni i zmieszani przyszli wreszcie do rozumu. Rozdzia VI. Przechowywanie Najwitszego Sakramentu Eucharystii i noszenie go do chorych 413 Zwyczaj przechowywania witej Eucharystii w witym miejscu jest tak dawny, e znano go ju w okresie Soboru Nicejskiego. Noszenie za 207 witej Eucharystii do chorych i w tym celu staranne przechowywanie Jej w kocioach nie tylko jest bardzo suszne i rozumne, ale bywao nakazywane na wielu Soborach i naley do najstarszych zwyczajw Kocioa katolickiego. Dlatego ten wity Sobr postanowi, eby zachowa ten zbawienny i potrzebny zwyczaj (kan. 7). Rozdzia VII. Przygotowanie potrzebne do godnego przyjmowania witej Eucharystii 414 Jeli nie wypada, by do jakichkolwiek witych czynnoci przystpowano inaczej ni wicie, to z pewnoci im bardziej znana jest chrzecijaninowi wito i Bosko tego niebiaskiego Sakramentu, tym bardziej musi si strzec, eby do jego przyjcia nie przystpowa bez wielkiego uszanowania i witoci, zwaszcza e czytamy u Apostoa te grone sowa: Kto spoywa i pije niegodnie, nie zwaajc na ciao Paskie, sd sobie spoywa i pije" (1 Kor 11, 29). Temu wic, kto chce komunikowa, trzeba przypomina sowa tego Apostoa: Niech kady zbada samego siebie" (1 Kor 11,28). 415 Zwyczaj za kocielny orzeka, e owo badanie" jest konieczne po to, aby nikt, bdc wiadomym popenienia cikiego grzechu, nawet gdyby zdawao mu si, e za niego auje, nie przystpowa do witej Eucharystii bez poprzedniej sakramentalnej spowiedzi. Ten wity Sobr postanawia, e powinni zawsze przestrzega tego wszyscy chrzecijanie, a take kapani, ktrzy musz celebrowa z obowizku, chyba e braknie spowiednika. Jeliby kapan przynaglony potrzeb celebrowa bez uprzedniej spowiedzi, niech si jak najprdzej wyspowiada. Rozdzia VIII. Sposb korzystania z tego przedziwnego Sakramentu 416 Co za dotyczy korzystania z tego witego sakramentu, Ojcowie nasi susznie i mdrze rozrnili trzy sposoby jego przyjmowania. Nauczali bowiem, e niektrz y, jak grzesznicy, przyjmuj go tylko sakramentalnie; inni tylko duchowo, mianowicie ci, ktrzy przez

pragnienie yw wiar, ktra dziaa przez mio" (Gal 5, 6), spoywajc ten przedoony im niebiaski chleb, odczuwaj jego owoc i poytek. Inni jeszcze przyjmuj i sakramentalnie, i duchowo, a s to ci, ktrzy tak si poprzednio badaj i przysposabiaj, e do tego Boego stou przystpuj ubrani w szat 208 godow" (Mt 22, 11 nn.). W sakramentalnym za spoywaniu zawsze by w Kociele Boym ten zwyczaj, e wieccy otrzymywali komuni od kapanw, a celebrujcy kapani sami sobie jej udzielali (kan. 10); ten zwyczaj pochodzcy z Tradycji Apostolskiej jak najsuszniej powinien by zachowany. 417 Na koniec wity Sobr ojcowskim sercem upomina, zachca, prosi i baga przez serdeczn lito Boga naszego" (k 1, 78), eby wszyscy razem i kady z osobna, noszcy imi chrzecijan, poczyli si i zjednoczyli wreszcie w tym znaku jednoci", w tej wizi mioci", w tym symbolu zgody, majc w pamici tak wielki majestat i tak ogromn mio Jezusa Chrystusa, naszego Pana, ktry umiowan dusz swoj da jako zapat za nasze zbawienie i ciao swoje da nam na pokarm (por. J 6, 48-58). Te wic tajemnice ciaa i krwi Jego niech przyjmuj z tak staoci i moc wiary, niech w nie wierz i cze im oddaj z tak pobonoci duszy i uwielbieniem, eby ten chleb nadprzyrodzony" (por. Mt 6, 11) mogli czsto przyjmowa; niech on bdzie dla nich prawdziwie yciem duszy i staym zdrowiem umysu, aby si jego wzmocnieni (por. 1 Kri 19, 8) po przebyciu drogi tego nieszczsnego pielgrzymowania zdoali doj do niebieskiej ojczyzny, gdzie ten sam chleb anielski" (Ps 77, 25), ktry teraz poywaj pod witymi zasonami, spoywa bd bez adnych ju zason. 14. sesja soborowa, Nauka o sakramencie pokuty, 25 listopada 1551 r. Podczas obrad odbywanych w Bolonii ojcowie soborowi przygotowali kilka projektw dokumentu powiconego sakramentowi pokuty. 15 padziernika 1551 r. zostay wznowione obrady soborowe w Trydencie. W poowie listopada powsta szkic rozdziaw i kanonw dokumentu. Kilka dni pniej uchwalono i przyjto przez gosowanie ostateczn wersj nauki o sakramencie pokuty, zakwestionowanej przez reformatorw. Rozdzia I. Konieczno i ustanowienie sakramentu pokuty 418 Gdyby wszyscy odrodzeni [przez chrzest] mieli wdziczno wzgldem Boga i wytrwale strzegli sprawiedliwoci otrzymanej na chrzcie witym z Jego dobroci i askawoci, nie byoby potrzeby ustanawiania innego ni sam chrzest sakramentu dla odpuszczania grzechw. Poniewa 209 za Bg bogaty w miosierdzie" (Ef 2, 4) wie, z czegomy powstali" (Ps 102, 14), dlatego da lekarstwo ycia tym, ktrzy pniej oddali si w niewol grzechu i pod wadz szatana, da mianowicie sakrament pokuty (kan. 1), w ktrym dobrodziejstwo mierci Chrystusa zwraca si ku upadym po chrzcie.

419 Pokuta bya konieczna w kadym czasie dla wszystkich ludzi, ktrzy skalali si jakim grzechem miertelnym, aby osignli ask i sprawiedliwo, a take dla tych, ktrzy prosili o obmycie w sakramencie chrztu, aby odrzuciwszy i naprawiwszy zo, z nienawici do grzechu i z prawdziwym alem duszy przejli si wstrtem do tak wielkiej obrazy Boga. Dlatego prorok mwi: Nawrcie si i czycie pokut za wszystkie wasze nieprawoci, aby ju wicej wam nie byy sposobnoci do zguby" (Ez 18, 30). Pan za powiedzia: Jeli si nie nawrcicie, wszyscy tak samo zginiecie" (k 13, 3). A Piotr, Ksi Apostow, polecajc pokut majcym przyj chrzest, mwi: Nawrcie si i niech kady z was przyjmie chrzest" (Dz 2, 38). 420 Jednake pokuta nie bya sakramentem przed przyjciem Chrystusa ani nim nie jest po Jego przyjciu dla kogokolwiek przed chrztem. Pan za wtedy zwaszcza ustanowi sakrament pokuty, gdy po zmartwychwstaniu tchn na swych uczniw, mwic: Wemijcie Ducha witego; ktrym odpucicie grzechy, s im odpuszczone, a ktrym zatrzymacie, s im zatrzymane" (J 20, 22 n.). Ojcowie w jednomylnej zgodzie zawsze rozumieli, e przez ten szczeglny czyn i tak jasne sowa zostaa udzielona Apostoom i ich prawowitym nastpcom wadza odpuszczania i zatrzymywania grzechw, w celu pojednania wiernych upadych po chrzcie (kan. 3). Std Koci katolicki odrzuci i potpi jako heretykw nowacjan, ktrzy niegdy uparcie przeczyli tej wadzy odpuszczania. 421 Dlatego te wity Sobr, uznajc i przyjmujc to najprawdziwsze znaczenie sw Pana, potpia bdne tumaczenia tych, ktrzy powysze sowa sprowadzaj faszywie do wadzy goszenia sowa Boego i zwiastowania Ewangelii Chrystusowej. Rozdzia II. Rnica midzy sakramentem pokuty i chrztem 422 Poza tym sakrament ten z wielu wzgldw rni si od chrztu (kan. 2). Albowiem oprcz tego, e bardzo rni si materi i form, ktre stanowi istot sakramentu, jest oczywiste, e szafarz chrztu nie musi by sdzi, 210 gdy Koci nie wykonuje wadzy sdu nad nikim, kto wpierw nie wszedby do niego przez bram chrztu. Jake bowiem - mwi Aposto - mog sdzi tych, ktrzy sana zewntrz?" (1 Kor 5, 12). Inaczej rzecz ma si z domownikami wiary (por. Gal 6, 10), ktrych Chrystus Pan przez kpiel chrztu uczyni raz czonkami swego ciaa (por. 1 Kor 12, 13). Albowiem tych, jeliby pniej splamili si jakim przewinieniem, ju nie obmywa powtrnym chrztem, bo w Kociele katolickim nie wolno tego czyni z adnego powodu, lecz stawia jako winnych przed ten trybuna, aby wyrokiem kapanw mogli by uwolnieni nie raz, lecz ilekro po dopuszczeniu si grzechw pokutujc, bd szuka u niego ratunku. 423 Inny wreszcie jest owoc chrztu, a inny pokuty. Przez chrzest bowiem, przyoblekajc si w Chrystusa (por. Gal 3, 27), stajemy si w Nim zgoa nowym stworzeniem, osigajc zupene i cakowite odpuszczenie wszystkich grzechw. Do takiej jednak nowoci i niewinnoci nie moemy doj przez sakrament pokuty bez wielkich naszych ez i trudw, jak tego da Boa sprawiedliwo. Tote susznie wici Ojcowie nazwali pokut swego rodzaju pracowitym

chrztem". Ten sakrament pokuty jest tak konieczny do zbawienia dla upadych po chrzcie, jak sam chrzest dla jeszcze nie odrodzonych. Rozdzia III. Elementy i owoc pokuty 424 Nastpnie wity Sobr naucza, e forma sakramentu pokuty, w ktrej szczeglnie zawiera si jej sia, jest w tych sowach kapana: Ja ciebie rozgrzeszam" itd. Docza si wprawdzie chwalebnie do tych sw pewne modlitwy wedug zwyczaju witego Kocioa, jednak nie nale one wcale do istoty samej formy ani nie s konieczne do udzielenia sakramentu. 425 Jakby materi tego sakramentu s akty penitenta, mianowicie al, wyznanie i zadouczynienie (kan. 4). Zw si one czciami pokuty z tego wzgldu, e z ustanowienia Boego wymaga si ich u penitenta do caoci sakramentu, do penego i doskonaego odpuszczenia grzechw. 426 Co si za tyczy mocy i skutecznoci tego sakramentu, istota jego i skutek {res et effectus) polegaj na pojednaniu z Bogiem. U ludzi bogobojnych i przyjmujcych ten sakrament z pobonoci nastaj zwykle po nim pokj i pogoda sumienia wraz z wielk pociech duchow. 211 427 wity Sobr, podajc nauk o czciach i skutku tego sakramentu, potpia zarazem zdania tych, ktrzy twierdz, e udrki sumienia i wiara s czciami pokuty. Rozdzia IV. Skrucha 428 Skrucha, ktra zajmuje pierwsze miejsce wrd wymienionych aktw penitenta, jest to bl duszy i wstrt do popenionego grzechu z postanowieniem niegrzeszenia w przyszoci. To poruszenie alu byo zawsze konieczne dla uzyskania przebaczenia grzechw, a czowieka upadego po chrzcie dopiero wtedy przygotowuje do odpuszczenia grzechw, jeli jest poczone z ufnoci w miosierdzie Boe i z pragnieniem spenienia wszystkiego, co jest wymagane do naleytego przyjcia tego sakramentu. Owiadcza wic wity Sobr, e skrucha ta zawiera [w sobie] nie tylko porzucenie grzechu, postanowienie i rozpoczcie ycia nowego, lecz take znienawidzenie dawnego wedug tych sw: Odrzucie od siebie wszystkie wasze przestpstwa, ktrecie popeniali i uczycie sobie serca nowe i nowego ducha" (Ez 18, 31). Z pewnoci kto rozway owe woania witych: Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyem i uczyniem, co jest ze przed Tob" (Ps 50, 6); Zmczyem si moim jkiem, paczem obmywam co noc moje oe" (Ps 6, 7); Ciebie wspomina bd przez wszystkie lata moje w alu duszy mojej" (Iz 38, 15) oraz inne tego rodzaju powiedzenia, ten atwo zrozumie, e wypyny one z jakiego gwatownego znienawidzenia uprzedniego ycia i z ogromnego wstrtu do grzechw. 429 [wity Sobr] naucza ponadto, e chocia zdarza si, i skrucha jest niekiedy doskonaa przez mio i jedna czowieka z Bogiem wpierw, nim aktualnie przyjmie sakrament, niemniej pojednania tego nie trzeba przypisywa samej skrusze bez pragnienia sakramentu, ktre w tym alu jest zawarte.

430 Owiadcza za, i owa skrucha mniej doskonaa (kan. 5), ktra si zwie attritio, poniewa pospolicie powstaje czy to z rozwaania brzydoty grzechu, czy te z lku pieka i kar - jeli wyklucza wol grzeszenia w nadziei [uzyskania] przebaczenia - nie tylko nie czyni czowieka hipokryt i wikszym grzesznikiem, lecz jest prawdziwym darem Boga i poruszeniem Ducha witego. Nie zamieszkuje On jeszcze wtedy w duszy, lecz tylko zsya poruszenia i dziki Jego pomocy penitent przygotowuje sobie drog do sprawiedliwoci. 212 A chocia bez sakramentu pokuty skrucha ta sama przez si nie moe doprowadzi grzesznika do usprawiedliwienia, jednak usposabia go do uproszenia aski Boej w sakramencie pokuty. Tak bowiem bojani wstrznici z poytkiem Niniwici czynili pokut wskutek penego grb przepowiadania Jonasza i dostpili miosierdzia od Pana (por. Jon 3). Dlatego te faszywie oczernia si katolickich autorw, jak gdyby uczyli, e sakrament pokuty daje ask bez dobrego poruszenia ze strony tych, ktrzy go przyjmuj. Koci Boy nigdy tego nie uczy i tak nie sdzi. Lecz rwnie faszywie ucz niektrzy, e al jest wydarty i wymuszony, a nie jest aktem dobrowolnym (kan. 5). Rozdzia V. Wyznanie grzechw 431 Na podstawie wyjanionego ju ustanowienia sakramentu pokuty cay Koci zawsze zdawa sobie spraw, e Pan ustanowi take dokadne wyznanie grzechw (Jkb 5, 16; 1 J 1, 9; por. k 17, 14) i e jest ono konieczne z prawa Boego dla wszystkich, ktrzy upadli po chrzcie (kan. 7). Pan nasz Jezus Chrystus, majc bowiem wstpi z ziemi do nieba, pozostawi jako swoich zastpcw kapanw (Mt 16, 19; 18, 18; J 20, 23), aby byli zwierzchnikami i sdziami, ktrym maj by przedstawiane wszystkie grzechy cikie, w jakie popadliby wierni Chrystusa; dziki temu kapani moc wadzy kluczy mog wydawa wyrok odpuszczenia lub zatrzymania grzechw. Wiadomo bowiem, e kapani nie mogliby wykonywa tego sdu, nie poznawszy sprawy, ani nawet nie mogliby przestrzega susznoci w nakadaniu kar, gdyby im oglnie tylko - a nie szczegowo kady z osobna wyznawa swoje grzechy. 432 Z tego wynika, e na spowiedzi powinni penitenci wyzna im wszystkie grzechy miertelne, ktrych maj wiadomo po dokadnym zbadaniu siebie, chociaby byy najbardziej skryte i popenione tylko przeciw dwu ostatnim przykazaniom dekalogu (Wj 20, 17; Mt 5, 28), bo one niekiedy ciej rani dusz i s niebezpieczniejsze od tych, ktre s popeniane jawnie. Powszechnie za (grzechy), ktre nas nie pozbawiaj aski Boej i ktre czciej popeniamy, chocia na spowiedzi wyznaje si je susznie, poytecznie i bez adnej pychy (kan. 7), na co wskazuje praktyka pobonych ludzi, mona przemilcze bez winy i odpokutowa innymi rodkami. A poniewa wszystkie grzechy miertelne, nawet grzechy myli, czyni ludzi synami gniewu" (Ef 2, 3) i nieprzyjacimi Boga, trzeba dla nich wszystkich szuka przebaczenia Boego w szczerej i pokornej spo213

wiedzi. Tote kiedy wierni Chrystusa staraj si wyspowiada z wszystkich grzechw, ktre maj w pamici, wwczas bez wtpienia wszystkie przedstawiaj miosierdziu Boemu do przebaczenia (kan. 7). Ci za, ktrzy inaczej czyni i wiadomie zatajaj niektre (winy), niczego nie przedkadaj Boej dobroci do odpuszczenia przez kapana. Jeli bowiem chory wstydzi si odkry ran lekarzowi, sztuka lekarska nie uleczy tego, czego nie rozpoznaje". 433 Ponadto wynika std, e na spowiedzi trzeba wyjani take okolicznoci, ktre zmieniaj rodzaj grzechu (kan. 7). Bez nich ani penitent nie przedstawia dokadnie grzechw, ani sdziowie ich nie znaj. Niemoliwe jest wtedy, aby mieli suszny osd o cikoci grzechw i naoyli za nie penitentom stosown kar. Std nierozumn jest rzecz uczy, e te okolicznoci zostay wymylone przez ludzi bezczynnych albo e jedn tylko okoliczno wyzna naley, a mianowicie, e popenio si grzech przeciw bratu. 434 Rwnie niegodziw jest rzecz mwi, e w ten sposb nakazana spowied jest niemoliwa albo nazywa j katowni sumie. Wiadomo bowiem, e Koci niczego innego nie da od penitentw, jak tylko tego, by kady po dokadnym zbadaniu siebie i wejrzeniu we wszystkie zakamarki i kryjwki sumienia wyzna te grzechy, ktrymi - jak zapamita - miertelnie obrazi swojego Pana i Boga. Inne za grzechy, ktrych kto nie pamita po dokadnym zbadaniu siebie, uwaa si jako oglnie zawarte w teje spowiedzi. Ze wzgldu na nie mwimy ufnie wraz z Prorokiem: Od skrytych moich [grzechw] oczy mnie, Panie" (Ps 18, 13). To prawda, e sama trudno takiej spowiedzi i upokorzenie z powodu odkrycia grzechw mogyby si wyda cikim przeyciem, gdyby nie czynio jej lejsz tyle tak wielkich korzyci i pociech, ktre z najwiksz pewnoci otrzymuj przez rozgrzeszenie wszyscy godnie przystpujcy do tego sakramentu. 435 Co si tyczy sposobu spowiadania si po cichu samemu kapanowi, to -chocia Chrystus nie zabroni, by kto mg publicznie wyzna swe grzechy w celu ukarania swoich wystpkw i upokorzenia siebie lub dla dania przykadu innym, czy te dla zbudowania zniewaonego Kocioa - nie jest to jednak polecone nakazem Boym ani te byoby zbyt rozwanie nakaza moc jakiego ludzkiego prawa, by grzechy, zwaszcza tajemne, miay by ujawniane na publicznej spowiedzi (kan. 6). A wic skoro najwitsi i najdawniejsi Ojcowie, wszyscy jednogonie, zalecali zawsze cich spowied sakramentaln, ktra od pocztku 214 bya praktykowana w Kociele witym i jest praktykowana take teraz, w sposb oczywisty odrzuca si jako bezpodstawne oskarenie tych, ktrzy omielaj si uczy, e jest ona obca przykazaniu Boga i e jest wynalazkiem ludzkim i e mianowicie wzia pocztek od Ojcw zebranych na Soborze Lateraskim (kan. 8). Albowiem nie na Soborze Lateraskim Koci postanowi, by wierni si spowiadali, gdy uwaa to za konieczne z prawa Boego i z Boego ustanowienia, lecz [poleci], aby wszyscy i kady z osobna, po osigniciu uywania rozumu, wypeniali nakaz spowiedzi przynajmniej raz w roku. Odtd ju w caym Kociele z wielkim poytkiem dla dusz jest zachowywany zbawienny zwyczaj spowiedzi w witym i szczeglnie stosownym czasie Wielkiego Postu. Ten zwyczaj wity Sobr jak najbardziej pochwala i przyjmuje jako pobony i susznie godzien podtrzymania.

Rozdzia VI. Szafarz tego sakramentu i rozgrzeszenie 436 Jeli chodzi o szafarza tego sakramentu, to wity Sobr owiadcza, i bdne s i zupenie obce prawdzie Ewangelii wszystkie nauki, ktre szkodliwie rozcigaj wadz kluczy na jakichkolwiek innych ludzi poza biskupami i kapanami (kan. 10). Ich twrcy sdz, e sowa Pana: Cokolwiek zwiecie na ziemi, bdzie zwizane i w niebie, a cokolwiek rozwiecie na ziemi, bdzie rozwizane i w niebie" (Mt 18, 18) oraz: Ktrym odpucicie grzechy, s im odpuszczone, a ktrym zatrzymacie, s im zatrzymane" (J 20, 23), zostay skierowane do wszystkich bez rnicy wiernych Chrystusa i [s] w sprzecznoci z ustanowieniem tego sakramentu, tak e kady ma wadz odpuszczania grzechw: publicznych przez nagan, jeli ganiony si zgodzi, tajemnych za przez dobrowoln spowied uczynion przed kimkolwiek. [Sobr] uczy take, e nawet kapani bdcy w miertelnym grzechu sprawuj jako sudzy Chrystusa moc Ducha witego otrzyman przez wicenia kapaskie wadz odpuszczania grzechw i e bdnie sdz ci, ktrzy zym kapanom odmawiaj tej wadzy. 437 Chocia bowiem rozgrzeszenie kapaskie jest udzielaniem czyjego dobrodziejstwa, jednak nie jest ono tylko sam posug lub goszeniem Ewangelii czy te owiadczeniem, e grzechy zostay odpuszczone, lecz jest ono podobne do aktu sdowego, w ktrym kapan jako sdzia wydaje wyrok. Dlatego penitent nie powinien tak dalece siebie zwodzi co do swojej wiary i sdzi, e ta wiara sama rozgrzeszy go wobec Boga, nawet gdyby 215 nie mia wcale alu lub gdyby kapan nie mia intencji powanego potraktowania sprawy i udzielenia prawdziwego rozgrzeszenia. Wiara bowiem bez pokuty nie dokonaaby odpuszczenia grzechw i tylko kto bardzo niedbay o swoje zbawienie widzc, i kapan rozgrzesza dla artu, nie bdzie szuka pilnie innego, postpujcego powanie. Rozdzia VII. Zastrzeganie grzechw 438 Poniewa wic natura i charakter sdu domaga si tego, by wyrok wydawa wycznie wobec poddanych, Koci mia zawsze takie przekonanie, a Sobr ten potwierdza je jako bardzo suszne, i adnego znaczenia nie powinno mie rozgrzeszenie, ktrego kapan udziela temu, nad kim nie ma jurysdykcji zwyczajnej lub delegowanej. wici nasi Ojcowie za uznawali za rzecz bardzo waciw e do karnoci chrzecijaskiego ludu bardzo przyczynia si to, by za pewne groniejsze i cisze zbrodnie udzielali rozgrzeszenia nie jacykolwiek kapani, lecz wycznie [kapani] stopnia najwyszego. Std te susznie papiee, stosownie do najwyszej wadzy danej sobie nad caym Kocioem, mogli zastrzega swemu szczeglnemu sdowi niektre cisze zbrodnie. A poniewa wszystko, co od Boga pochodzi, odznacza si adem, dlatego nie naley wtpi, e to samo wolno czyni wszystkim biskupom, kademu w jego diecezji, dla budowania jednak, a nie dla burzenia (2 Kor 10, 8; 13, 10), na mocy wadzy danej im nad pozostaymi niszymi kapanami, zwaszcza co do tych win, z ktrymi zczona jest cenzura ekskomuniki. To zastrzeganie grzechw zgodne jest z wol Bo nie tylko w dziedzinie dyscypliny zewntrznej, lecz take posiada moc wobec Boga (kan. 11). 439

Jednake w Kociele zawsze bardzo sumiennie przestrzegano tego, aby przy tej sposobnoci nikt nie zgin, aby w niebezpieczestwie mierci nie istniao adne zastrzeenie i dlatego wszyscy kapani mog rozgrzesza kadego penitenta od wszelkich grzechw i cenzur. Poza tym wypadkiem kapani, nie mogc nic uczyni w przypadkach zastrzeonych, niech staraj si przekona o tym penitentw, by udali si do wyszych i uprawnionych sdziw w celu otrzymania aski rozgrzeszenia. Rozdzia VIII. Konieczno i skutek zadouczynienia 440 Wreszcie co si tyczy zadouczynienia, ktre przez naszych Ojcw zawsze byo zalecane ludowi chrzecijaskiemu, a zwalczane jest najwicej 216 ze wszystkich czci pokuty w naszym wieku pod szczytnym pozorem pobonoci przez tych, ktrzy maj pozr pobonoci, lecz wyzbyli si jej mocy" (2 Tym 3, 5), wity Sobr owiadcza, e zupenie faszywym jest i obcym Boemu sowu twierdzenie, i Pan nigdy nie odpuszcza winy bez odpuszczenia jednoczenie caej kary (kan. 12, 15). Znajdujemy bowiem w Pimie witym jasne i oczywiste przykady (zob. Rdz 3, 16 n.; Lb 12, 14 n.; 20, 11 n.; 2 Sm 12, 13 n.), ktre - obok Boskiej Tradycji - bd ten jak najwyraniej zwalczaj. 441 Z pewnoci wydaje si, e wzgld na sprawiedliwo Bo domaga si tego, by inaczej przyjmowano do aski tych, ktrzy przed chrztem zgrzeszyli z powodu niewiedzy, a inaczej tych, ktrzy - raz uwolnieni z niewoli grzechu i szatana, otrzymawszy Ducha witego - nie lkali si wiadomie zniewaa wityni Bo" (1 Kor 3, 17) i zasmuca Ducha witego" (Ef 4, 30). Boej askawoci przystoi take to, by nie darowa nam grzechw bez adnego zadouczynienia, bymy, korzystajc ze sposobnoci i uwaajc grzechy za lejsze, nie stali si niesprawiedliwi i zniewaajcy Ducha witego" (por. Hbr 10, 29), wpadali w jeszcze cisze grzechy, skarbic sobie gniew na dzie gniewu" (por. Rz 2, 5; Jk 5, 3). Te zadoczynne kary bez wtpienia bardzo powstrzymuj od grzechu, powcigajc penitentw niby jakim wdzidem i pobudzajc ich do wikszej ostronoci i czujnoci na przyszo. Lecz one rwnie pozostaoci grzechw, a wystpne nawyki spowodowane zym yciem usuwaj przez akty cnt przeciwnych. 442 Tote w Kociele Boym nigdy nie uwaano adnej innej drogi za bezpieczniejsz dla oddalenia grocej kary Boej, jak ta, by ludzie z prawdziwym blem duszy oddawali si dzieom pokutnym (Mt 3, 2.8; 4, 17; 11, 21 i in.). Do tego dochodzi i to, e gdy zadoczynic, cierpimy za grzechy, wwczas stajemy si podobni do Jezusa Chrystusa, ktry zadouczyni za nasze grzechy (por. Rz 10; 1 J 2, 1 n.), z ktrego pynie wszelka nasza mono" (2 Kor 3, 5). Std take mamy najpewniejsz pork, e jeli wsplnie cierpimy, to wsplnie te bdziemy mie udzia w chwale" (por. Rz 8, 17). Lecz zadouczynienie, ktre spacamy za nasze grzechy, nie jest do tego stopnia nasze", by nie byo dokonane dziki Jezusowi Chrystusowi. Sami bowiem z siebie nic nie moemy uczyni, ale wszystko moemy w Tym, ktry nas umacnia" (por. Flp 4, 13). W ten sposb czowiek nie ma niczego, z czego mgby si chlubi, lecz caa nasza chluba (por. 1 Kor 1, 31; 2 Kor 10, 17; Gal 6, 14) jest w Chrystusie, w ktrym yjemy (por. Dz 17, 28), w ktrym zasugujemy, w ktrym zado czynimy, wydajc

217 godne owoce pokuty" (por. k 3, 8), majce moc z Niego, przez Niego ofiarowane Ojcu i dziki Niemu przyjmowane przez Ojca. 443 Kapani Pana powinni wic nakada zbawienne i stosowne zadouczynienia, zalenie od tego, jak to im podsun duch i roztropno, wedug natury grzechw i moliwoci penitentw. Gdyby bowiem zamykali oczy na grzechy i okazywali penitentom za duo pobaania, nakadajc bardzo lekkie kary za bardzo cikie wystpki, wwczas uczestniczyliby w cudzych grzechach (por. 1 Tm 5, 22). Niech za maj przed oczyma to, by zadouczynienie, ktre nakadaj nie tylko stao na stray nowego ycia i byo lekarstwem na sabo, lecz byo take kar i sankcj za dawne grzechy. Jak bowiem wierz i nauczaj staroytni Ojcowie, wadza kluczy odnosi si nie tylko do uwalniania, ale take do zatrzymywania (por. Mt 16, 19; 18, 18; J 20, 23; kan. 15). Z tego powodu nie sdzili oni jednak, e sakrament pokuty jest miejscem gniewu i kar; podobnie jak aden katolik nigdy nie sdzi, e poprzez te nasze zadouczynienia zaciemnia si albo w jaki sposb zmniejsza moc zasugi i zadouczynienia Pana naszego Jezusa Chrystusa. Tymczasem nowatorzy, kiedy chc zrozumie t prawd, ucz, e nowe ycie jest najlepsz pokut, przez co niszcz wszelk moc i poytek zadouczynienia. Rozdzia IX. Uczynki zadouczynienia 444 wity Sobr uczy ponadto, e hojno Boskiej szczodrobliwoci jest tak wielka, i moemy zadoczyni u Boga Ojca przez Jezusa Chrystusa nie tylko karami podjtymi dobrowolnie przez siebie dla oswobodzenia si od grzechu albo naoonymi wol kapana wedug miary winy, lecz take - co jest najwikszym dowodem mioci - doczesnymi prbami zesanymi przez Boga i znoszonymi przez nas cierpliwie (kan. 13). Nauka o sakramencie ostatniego namaszczenia Wstp 445 wity Sobr uzna za stosowne doda do poprzedniej nauki o pokucie to, co nastpuje o sakramencie ostatniego namaszczenia. Ojcowie uwaali go za uzupenienie nie tylko pokuty, lecz nawet caego ycia chrzecijaskiego, ktre winno by cig pokut. 218 Najpierw wic co do jego ustanowienia [Sobr] owiadcza i poucza, e najaskawszy nasz Odkupiciel, ktry zechcia przewidzie dla swoich sug na kady czas zbawienne rodki przeciw wszelkim ciosom nieprzyjaci i przygotowa wielkie pomoce w innych sakramentach, pozwalajce chrzecijanom pozosta nieskaonymi w yciu od wszelkiej cikiej duchowej klski, tak samo zabezpieczy koniec ycia - jakby jak najmocniejsz obron - sakramentem ostatniego namaszczenia (kan. 1). Bo chocia nasz przeciwnik w cigu caego naszego ycia szuka sposobnoci i zabiega, by jakim sposobem pore (por. 1 P 5, 8) nasze dusze, to jednak chwil w ktrej gwatowniej nata wszystkie siy swej chytroci, by nas zupenie zgubi i pozbawi - o ile moe - take ufnoci w Boe miosierdzie, jest ta chwila, w ktrej widzi, e zblia si koniec ycia.

Rozdzia I. Ustanowienie sakramentu ostatniego namaszczenia 446 To wite namaszczenie chorych zostao ustanowione przez naszego Pana Jezusa Chrystusa jako prawdziwy i we waciwym znaczeniu sakrament Nowego Testamentu, o ktrym wspomina w. Marek (Mk 6, 13), lecz poleca go wiernym i ogasza Aposto Jakub, brat Pana (kan. 1 ). Mwi on: Choruje kto wrd was? Niech sprowadzi kapanw Kocioa, by si modlili nad nim i namacili go olejem w imi Pana. A modlitwa pena wiary bdzie dla chorego ratunkiem i Pan go podwignie, a jeliby popeni grzechy, bd mu odpuszczone" (Jkb 5, 14 n.). Tymi sowy w. Jakub poucza o materii, o formie, o waciwym szafarzu i o skutku tego zbawiennego sakramentu, jak to Koci zaczerpn z przejtej z rk do rk tradycji apostolskiej. Koci bowiem uzna, e materi stanowi olej pobogosawiony przez biskupa; namaszczenie bowiem bardzo stosownie przedstawia ask Ducha witego, ktra niewidzialnie namaszcza dusz chorego. Forma za jest w sowach: Przez to wite namaszczenie [...]" itd. Rozdzia II. Skutki tego sakramentu 447 Nastpnie istota i skutek tego sakramentu s wyjanione tymi sowami: Modlitwa pena wiary bdzie dla chorego ratunkiem i Pan go podwignie, a jeliby popeni grzechy, bd mu odpuszczone" (Jkb 5, 15). Istotna bowiem jest aska Ducha witego, ktrego namaszczenie usuwa winy, jeli s jeszcze do odpokutowania, oraz pozostaoci grzechu; przynosi pociech duszy chorego i umacnia go (kan. 2), wzbudzajc w nim wielk 219 ufno w Boe miosierdzie. Podwignity t ufnoci chory atwiej znosi dolegliwoci choroby i trudy, atwiej opiera si pokusom czyhajcego na pit (por. Rdz 3, 15) szatana, a niekiedy odzyskuje zdrowie ciaa, jeli to jest przydatne do zbawienia duszy. Rozdzia III. Szafarz tego sakramentu i czas udzielania 448 Wskazania za okrelajce, kto ma przyjmowa ten sakrament i go udziela, jasno ju podano w wyej przytoczonych sowach. Wyjania si w nich bowiem, e waciwymi szafarzami tego sakramentu s prezbiterzy Kocioa (kan. 4). Pod takim okreleniem naley rozumie w tym miejscu nie starszych wiekiem albo znakomitszych wrd ludu, lecz albo biskupw, albo kapanw prawowicie przez nich wywiconych - stosownie do przepisw - przez naoenie rk kolegium prezbiterw" (1 Tm 4, 14). 449 Jest take powiedziane, e namaszczenia tego naley udziela chorym, zwaszcza tym, ktrzy s w tak niebezpiecznym stanie, e wydaje si, i s przy kocu ycia; std nazywa sieje take sakramentem umierajcych. Jeliby chorzy po przyjciu namaszczenia wrcili do zdrowia, mog powtrnie korzysta z pomocy tego sakramentu, gdyby wpadli w inne podobne yciowe niebezpieczestwo. 450 Dlatego adn miar nie trzeba sucha ani tych, ktrzy wbrew tak wyranemu i jasnemu owiadczeniu Apostoa Jakuba ucz, e to namaszczenie jest albo wymysem ludzkim, albo

obrzdem przyjtym od Ojcw, nie za nakazem Boga czy obietnic zawierajc ask (kan. 1), ani te tych, ktrzy twierdz, e obietnica ta ju ustaa, jak gdyby miaa si odnosi wycznie do aski uzdrowie w pierwotnym Kociele. I tych te nie trzeba sucha, ktrzy mwi, e obrzd i zwyczaj zachowane w witym rzymskim Kociele przy udzielaniu tego sakramentu sprzeciwiaj si zdaniu Jakuba Apostoa i dlatego winny by zamienione na inne. W kocu nie trzeba sucha i tych, ktrzy twierdz, e to wite namaszczenie wierni mog bez grzechu lekceway (kan. 3). Wszystkie te twierdzenia bowiem s w sprzecznoci z wyranymi sowami tak wielkiego Apostoa. Koci rzymski, matka i mistrzyni innych Kociow, w udzielaniu tego namaszczenia nie przestrzega niczego innego odnonie do istoty sakramentu jak tylko tego, co poleci w. Jakub. Pogardzanie za tak wielkim sakramentem czy si z ogromnym grzechem i zniewag samego Ducha witego. 220 22. sesja soborowa, Nauka o najwitszej ofierze Mszy witej, 17 wrzenia 1562 r. Heretyckie wypowiedzi, podwaajce katolick nauk o Eucharystii jako ofierze, skoniy ojcw soborowych do przygotowania odpowiedniego dokumentu dajcego odpr bdom w wierze. W styczniu 1522 r. powstay projekty dokumentw powiconych Mszy witej i sakramentowi wice jako wzajemnie powizanych zagadnie. Nie udao si jednak przedyskutowa wszystkich kwestii, jako e sobr zosta przerwany. Dopiero 19 lipca 1562 r. podjto ostatecznie problem Mszy witej, poddajc dyskusji 13 rozdziaw na ten temat, za 6 sierpnia i 5 wrzenia przedstawiono nowe projekty dokumentu. Rozdzia I. Ustanowienie ofiary Mszy witej 451 Poniewa w pierwszym Testamencie [jak wiadczy Aposto Pawe] z powodu niemocy kapastwa lewickiego nie byo penej doskonaoci, dlatego [zrzdzeniem Boga, Ojca miosierdzia] musia powsta nowy kapan na wzr Melchizedeka" (Rdz 14,18; Ps 109,4; Hbr7, 11; por. Rdz 14,18), nasz Pan Jezus Chrystus, aby mg dopeni (por. Hbr 10, 14) i udoskonali wszystkich potrzebujcych uwicenia. Ten przeto Bg i nasz Pan, mimo e dla dokonania ich wiekuistego odkupienia mia si tylko raz zoy w ofierze Bogu Ojcu przez mier na otarzu krzya, to jednak Jego kapastwo nie miao usta ze mierci (por. Hbr 7, 24.27). Dlatego podczas Ostatniej Wieczerzy, tej nocy, ktrej zosta wydany" (1 Kor 11, 23), pragn pozostawi Kocioowi, swej umiowanej Oblubienicy, ofiar widzialn [zgodnie z wymaganiami ludzkiej natury], aeby uobecniaa tamt krwaw ofiar majc si raz dokona na krzyu i aby a do koca wiata bya jej trwa pamitk, a jej zbawcza moc suya odpuszczaniu grzechw codziennie przez nas popenianych. Ogaszajc si zatem kapanem ustanowionym na wieki na wzr Melchizedeka (por. Ps 109, 4; Hbr 5, 6; 7, 17), ofiarowa Bogu Ojcu ciao i swoj krew pod postaciami chleba i wina i pod symbolami tych rzeczy da je do spoycia Apostoom [ktrych wtedy ustanowi kapanami Nowego Przymierza] oraz poleci, by oni i ich nastpcy w kapastwie skadali w ofierze sowami: To czycie na moj pamitk" (k 22, 9; 1 Kor 11, 24) itd., jak to Koci zawsze rozumia i naucza (kan. 2). 221 Albowiem po odprawieniu Starej Paschy, ktr rzesza synw Izraela ofiarowywaa na pamitk wyjcia z Egiptu (por. Wj 12), ustanowi Now Pasch, aby Koci przez posug kapanw skada Go w ofierze pod widzialnymi znakami na pamitk Jego przejcia z tego

wiata do Ojca, kiedy odkupi nas przelaniem swojej krwi; i uwolni nas spod wadzy ciemnoci i przenis do swojego krlestwa" (Kol 1, 13). Jest to owa czysta ofiara, ktrej nie moe splami adna niegodno i nieprawo tych, ktrzy j skadaj; a Pan zapowiedzia przez Malachia-sza, e Jego imieniu, ktre bdzie wielkie wrd narodw, na kadym miejscu bdzie skadana ofiara czysta" (Mal 1, 11). Na t ofiar wskazuje jasno Aposto Pawe, kiedy piszc do Koryntian, mwi, e ci, ktrzy splamili si uczestniczeniem w stole demonw, nie mog uczestniczy w stole Pana" (1 Kor 10, 21); w obu wypadkach przez st rozumie otarz. To jest wreszcie owa ofiara, ktra za czasw prawa natury i Prawa starotestamentowego (Rdz 4, 4; 8, 20; 12, 8; Wj 22, 1-19) bya zapowiadana przez rozmaite podobiestwa ofiar; ona jest jakby ich dopenieniem i udoskonaleniem i obejmuje to wszystko dobro, jakie przez nie byo ju oznaczane. Rozdzia II. Widzialna ofiara jako rodek przebagania za ywych i umarych 452 A poniewa w Boskiej ofierze, dokonujcej si we Mszy witej, jest obecny i w sposb bezkrwawy ofiarowany ten sam Chrystus, ktry na otarzu krzya ofiarowa samego siebie" (por. Hbr 9, 27) w sposb krwawy, dlatego wity Sobr naucza, e ofiara ta jest prawdziwie przebagalna (kan. 3). Kiedy przystpujemy do Boga ze szczerym sercem i prawdziw wiar, z bojani i ze czci, skruszeni i pokutujcy, przez ni otrzymujemy miosierdzie i znajdujemy ask w stosownej chwili" (Hbr 4, 16). Pan przebagany t ofiar, udzielajc aski i daru pokuty, odpuszcza nawet bardzo wielkie przestpstwa i grzechy. Ofiara jest przecie jedna i ta sama; jeden i ten sam skada ofiar przez posug kapanw, Ten, ktry wwczas ofiarowa samego siebie na krzyu, tylko sposb ofiarowania jest inny. Przeobfite owoce tej to krwawej ofiary otrzymujemy przez t niekrwaw, ktra w jakikolwiek sposb nie uwacza pierwszej (kan. 4). Dlatego te susznie jest skadana nie tylko za grzechy, kary, zadouczynienia i w innych potrzebach yjcych wiernych, ale wedug tradycji Apostow take za zmarych w Chrystusie, ktrzy jeszcze nie zostali cakowicie oczyszczeni (kan. 3). 222 Rozdzia III. Msze wite ku czci witych 453 Chocia Koci ma zwyczaj odprawia niekiedy niektre Msze ku czci i dla wspomnienia witych, jednak naucza, e nie im skada si ofiar, ale jedynie Bogu, ktry uwieczy ich chwa (kan. 5). Std te kapan nie zwyk mwi: skadam ci ofiar, Piotrze i Pawle", ale Bogu, ktremu skada dziki za ich zwycistwo i prosi o ich wstawiennictwo, aby raczyli za nami ordowa w niebie ci, ktrych pami czcimy na ziemi". Rozdzia IV. Kanon Mszy witej 454 A poniewa wypada, by wite tajemnice sprawowa wicie, a ze wszystkich ta ofiara jest najwitsza, Koci katolicki, chcc godnie j skada i w niej uczestniczy, przed wielu wiekami ustanowi wity kanon, tak wolny od wszelkiego bdu, e w nim nie ma niczego, co by jak najbardziej nie tchno witoci i pobonoci i nie wznosio ku Bogu umysw tych, ktrzy skadaj ofiar. Na kanon bowiem skadaj si tak sowa samego Pana, jak tradycje apostolskie i nabone modlitwy wprowadzone przez witych papiey. Rozdzia V. Ceremonie podczas Mszy witej 455

Poniewa natura ludzka jest taka, e bez zewntrznej pomocy nieatwo wznosi si do rozwaania Boych tajemnic, dlatego wita Matka Koci ustanowi pewne przepisy dotyczce Mszy: mianowicie, aby pewne zdania mwione byy po cichu (kan. 9), a inne gono. Zastosowa te rne obrzdy, jak wite bogosawiestwa, wiata, okadzenia, szaty i wiele innych tego rodzaju, opartych na zarzdzeniach apostolskich i tradycji. Dziki temu ma by podkrelony majestat tak wielkiej ofiary, a umysy wiernych przez te widzialne znaki religijnej czci i pobonoci maj by pobudzane do kontemplowania wzniosych tajemnic obecnych w tej ofierze. Rozdzia VI. Msza wita, podczas ktrej jedynie kapan przyjmuje Komuni wit 456 wity Sobr yczyby wprawdzie sobie, by podczas kadej mszy obecni wierni przyjmowali Eucharysti nie tylko duchowym uczuciem, lecz take w sposb sakramentalny, aeby dostpi obfitszych owocw tej naj223 witszej ofiary. Niemniej jeli to nie zawsze moe mie miejsce, nie potpia jako prywatnych i niedozwolonych (kan. 8) takich mszy, w ktrych sam tylko kapan przyjmuje sakramentalnie [Eucharysti], lecz je uznaje, a nawet zaleca; albowiem i te msze naley uwaa za prawdziwie publiczne, czciowo dlatego, e lud przyjmuje w nich Eucharysti duchowo, czciowo za dlatego, e publiczny suga Kocioa celebruje je nie tylko za siebie, ale za wszystkich wiernych nalecych Chrystusowego Ciaa. Rozdzia VII. Woda, ktr miesza si z winem 457 wity Sobr poucza dalej, e Koci poleci kapanom, aby dolewali wody do kielicha (kan. 9), bd dlatego, e - jak wierzymy - Chrystus Pan tak postpi, bd z tej racji, e z Jego boku razem z krwi wypyna i woda (por. J 19, 34). To misterium przypomina owo zmieszanie. A poniewa w Apokalipsie w. Jana wody oznaczaj ludy (por. Ap 17, 1), to zmieszanie wyobraa zczenie ludu wiernego z Gow ktr jest Chrystus. Rozdzia VIII. Odrzucenie jzyka ludowego podczas Mszy witej; objanienie jej tajemnic 458 Cho Msza w. zawiera w sobie bogat nauk dla wiernych, nie wydao si stosowne Ojcom, aby bya wszdzie odprawiana w jzyku narodowym. Dlatego wic wity Sobr zachowujc wszdzie w kadym Kociele dawny obrzdek, zatwierdzony przez Koci rzymski, matk i mistrzyni wszystkich Kociow oraz pragnc, by owce Chrystusa nie cierpiay godu i by nie byo tak, e dzieci prosz o chleb, a nie ma tego, kto by im uama" (por. Lm 4, 4) - poleca pasterzom i wszystkim duszpasterzom, by czsto w czasie sprawowania Mszy - czy to sami, czy przez kogo innego - wyjaniali niektre czytane teksty i midzy innymi wyjaniali jak tajemnic tej najwitszej Ofiary, szczeglnie w niedziele i wita. 23. sesja soborowa, Nauka o sakramencie wice, 15 lipca 1563 r.

Wrd zakwestionowanych przez Lutra i innych reformatorw znalaz si te sakrament wice. Ju w Bolonii ojcowie soborowi zajli si przygotowaniem odpowiedzi na heretyckie twierdzenia, poczynajc od 26 kwietnia 1547 r. Prace w Trydencie trway od 3 grudnia 1551 r. do 21 stycznia 1552 r. Ich owocem by projekt stosownego dokumentu. Poczynajc 224 od 18 wrzenia 1562 r. uczestnicy soboru kontynuowali rozpoczte prace, przygotowujc tekst kanonw i rozdziaw o sakramencie wice. Dokonao si to 13 padziernika i 3 listopada 1652 r. Rozdzia I. Ustanowienie kapastwa Nowego Przymierza 459 Ofiara i kapastwo z Boego zrzdzenia s tak ze sob zczone, e istniay w kadym Prawie. Gdy wic w Nowym Przymierzu Koci katolicki otrzyma z ustanowienia Pana widzialn wit ofiar Eucharystii, to trzeba take wyznawa, e jest w nim nowe, widzialne i zewntrzne kapastwo (kan. 1), na ktre zostao przeniesione dawne kapastwo (por. Hbr 7, 12 n.). Pismo wite wykazuje i tradycja Kocioa zawsze uczya (kan. 1), e jest ono ustanowione przez tego Pana, naszego Zbawiciela (kan. 3) oraz e apostoowie i ich nastpcy w kapastwie otrzymali wadz konsekrowania, ofiarowania i podawania Jego Ciaa i Krwi, jak rwnie odpuszczania i zatrzymywania grzechw. Rozdzia II. Siedem wice 460 Poniewa posuga tak witego kapastwa jest rzecz bosk, przystao wic, aby j wykonywa godnie i z wielk czci. Dlatego wedug bardzo szczegowego zarzdzenia Kocioa jest kilka rnych stopni sug otarza, ktrzy z urzdu pomagaj w czynnociach kapaskich. S oni tak podzieleni, e po otrzymaniu tonsury kleryckiej wstpuj przez nisze stopnie na wysze (kan. 2). Nie tylko bowiem o kapanach, lecz i o diakonach wyranie wzmiankuj wite ksigi (por. Dz 6, 5; 21, 81; Tm 3, 8 n.; Flp 1, 1) i w wanych sowach ucz tego, na co trzeba najbardziej zwraca uwag przy ich wiceniu. Wiadomo, e od samego pocztku Kocioa byy w uyciu nazwy nastpujcych stopni, a mianowicie: subdiakon, akolita, egzorcysta, lektor i ostiariusz. Kademu z nich odpowiadaa waciwa posuga, lecz stopnie byy rwne. Bo Ojcowie i wite Sobory zaliczaj subdiakonat do wice wyszych, cho i o niszych wiceniach czytamy u nich bardzo czsto. Rozdzia III. Sakramentalno wice 461 Wedug Pisma witego, Tradycji Apostolskiej i jednomylnej nauki Ojcw, jest oczywiste, e poprzez wicenia, ktrych udziela si przez sowa 225 i zewntrzne znaki, zostaje dana aska. Nikt zatem nie powinien wtpi, e wicenia s prawdziwie i waciwie jednym z siedmiu sakramentw Kocioa witego (kan. 3). Mwi bowiem Aposto: Przypominam ci, aby rozpali na nowo charyzmat Boy, ktry jest w tobie od naoenia moich rk. Albowiem nie da nam Bg ducha bojani, ale mocy i mioci i trzewego mylenia" (2 Tm 1, 6 n.; por. 1 Tm 4, 14).

Rozdzia IV. Kocielna hierarchia a wicenia 462 Poniewa przez sakrament wice - tak jak w sakramentach chrztu i bierzmowania - zostaje wycinity charakter (kan. 4), ktry nie moe by zatarty ani usunity, dlatego susznie wity Sobr potpia zdanie tych, ktrzy twierdz, e kapani Nowego Przymierza maj wadz tylko czasow i e bdc raz naleycie wywiceni, mog znowu sta si wieckimi, jeli nie sprawuj funkcji goszenia sowa Boego (kan. 1). A jeliby kto twierdzi, e wszyscy bez rnicy chrzecijanie s kapanami Nowego Testamentu albo e s obdarzeni rwn midzy sob wadz duchow, ten zdaje si nic innego nie czyni, jak wprowadza niead w hierarchi kocieln (kan. 6), ktra jest jak uporzdkowany szyk bojowy" (por. Pnp 6, 4), tak jak gdyby wbrew nauce w. Pawa wszyscy byli apostoami, wszyscy prorokami, wszyscy ewangelistami, wszyscy pasterzami, wszyscy nauczycielami (por. 1 Kor 12, 29; Ef 4, 11). 463 Dlatego wity Sobr owiadcza, e do tego hierarchicznego stanu oprcz innych kocielnych stopni nale przede wszystkim biskupi, ktrzy zajli miejsce Apostow jako ich nastpcy i s - jak mwi tene Aposto - ustanowieni s przez Ducha witego, aby kierowali Kocioem Boga" (Dz 20, 28). S oni wysi od prezbiterw, mog udziela sakramentu bierzmowania, wywica sugi Kocioa i spenia wiele innych czynnoci, co do ktrych nie maj wadzy osoby niszych wice (kan. 7). 464 Ponadto wity Sobr naucza, e do wywicenia biskupw, kapanw i duchownych innych stopni nie jest wymagana zgoda, upowanienie czy zaproszenie ludu, wadzy wieckiej lub urzdu, jak gdyby bez nich wicenia nie byy wane. Przeciwnie, postanawia, e wszyscy ci, ktrzy powoani lub ustanowieni tylko przez lud, wieck wadz lub urzd przystpuj do wykonywania tych posug, jak i ci, ktrzy kierowani wasn lekkomylnoci sami je sobie przyjmuj winni by uwaani nie za sugi Kocioa, lecz za zodziei i rozbjnikw, ktrzy nie wchodz przez bram" (J 10, l; kan. 8). 226 465 To jest nauka, ktr wity Sobr uwaa za wskazane oglnie poda wiernym na temat sakramentu wice. Przeciwne za opinie postanowi odrzuci w jasnych i szczegowych kanonach, jak to jest dalej podane, aby z pomoc Chrystusa wszyscy, idc za drogowskazem wiary, wrd ciemnoci tylu bdw mogli atwiej rozpozna oraz zachowa katolick prawd. 24. sesja soborowa, Nauka o sakramencie maestwa, 11 Listopada 1563 r. Przygotowania do uchwalenia dekretu powiconego sakramentowi maestwa trway stosunkowo dugo. Rozpoczy si ju podczas prac soborowych w Bolonii: Poczynajc od26 kwietnia 1547 r. ojcowie soborowi ustalali tre dekretu mwic oglnie o sakramencie maestwa, a w dniach od 29 sierpnia do 6 wrzenia 1547 r. radzili o maestwach niejawnych. Dopiero czternacie lat pniej przedoono w Trydencie w dniu 6 grudnia 1562 r. zdania podejrzane o herezj. Ich autorem by gwnie Marcin Luter. W sformuowaniu warunku czenia si w pary wspomniano tylko o liczbie - dwoje ludzi ", nie wspominajc ani sowem o ich pci: problem zwizkw homoseksualnych jeszcze wwczas nie istnia.

466 Wieczysty i nierozerwalny wze maeski zosta stwierdzony przez pierwszego ojca rodu ludzkiego w sowach wypowiedzianych pod natchnieniem Ducha witego: Ta dopiero jest koci z moich koci i ciaem z mego ciaa! Dlatego to mczyzna opuszcza ojca swego i matk swoj i czy si ze sw on tak cile, e staj si jednym ciaem" (Rdz 2, 23 n.; por. Ef 5, 31). 467 Tego za, e wze maeski moe czy i jednoczy tylko dwoje ludzi, uczy wyranie Chrystus Pan, gdy przytaczajc powysze sowa jako sowa Boe, doda: Atak ju nie s dwoje, lecz jedno ciao" (Mt 19, 6), 0zaraz potem trwao tego zwizku tak mocno podkrelon przez Adama potwierdzi w tych oto sowach: Co wic Bg zczy, niech czowiek nie rozdziela" (Mt 19, 6; Mk 10, 9). 468 ask za, ktra t naturaln mio udoskonala i umacnia nierozerwaln jedno oraz uwica maonkw, wysuy nam swoj mk sam Chrystus, ktry ustanowi czcigodne sakramenty i doprowadzi je do doskonaoci. Wskazuje na to Pawe Aposto, mwic: Mowie miujcie ony, bo i Chrystus umiowa Koci i wyda za niego samego siebie" (Ef 5,25) 227 oraz dodajc natychmiast: Tajemnica to wielka, a j a mwi: w odniesieniu do Chrystusa i do Kocioa" (Ef 5, 32). 469 Poniewa dziki Chrystusowi maestwo w Prawie ewangelicznym przewysza ask starotestamentowe zwizki maeskie, susznie zatem wici Ojcowie, Sobory oraz powszechna Tradycja Kocioa zawsze gosia i gosi, e naley je zaliczy do sakramentw Nowego Przymierza. Wbrew tej (Tradycji) bezboni ludzie tego czasu w swym szalestwie nie tylko mieli opaczne opinie o tym czcigodnym sakramencie, ale swoim zwyczajem pod pretekstem Ewangelii, zaprowadzajc wolno ciaa, nie bez wielkiej szkody wiernych Chrystusa sowem i pismem szerzyli wiele nauk obcych duchowi katolickiego Kocioa i przyjtym zwyczajom pochodzcym z czasw apostolskich. Pragnc przeciwstawi si ich nierozwanej dziaalnoci, wity i powszechny Sobr doszed do przekonania, e trzeba wykorzeni waniejsze herezje i bdy tych schizmatykw, aby wielu innych nie ulego ich zgubnemu wpywowi, i dlatego postanowi skierowa przeciwko tym heretykom i ich bdom nastpujce kanony wykluczajce ze spoecznoci wiernych. 95. BREVE PAPIEA ALEKSANDRA VII SOLLICITUDO OMNIUM ECCLESIARUM, 8 grudnia 1661 r. Powtrzenie staroytnej nauki Kocioa o niepokalanym poczciu Najwitszej Maryi Panny stao si koniecznoci w czasach, w ktrych zwaszcza Luter zakwestionowa szczeglno Maryi, mwic o powszechnoci i dogbnym niszczcym dziaaniu grzechu, ktry ludzk natur uczyni niezdoln do czynienia jakiegokolwiek dobra wasn moc. Papie Aleksander VII speni prob hiszpaskiego krla Filipa IV. Papie nie zamyka bynajmniej dyskusji

teologicznej i na ile to byo moliwe, stara si zapewni jej wolno. Jednak mio prawdy kazaa mu potwierdzi tym samym nauk jego poprzednikw na urzdzie: Sykstusa IV {bulla Grave nimis), Pawa V{konstytucja Regis pacifici) i Grzegorza XV (dekret z dn. 24 maja 1622 r.). 470 Starodawna jest ju pobono Chrystusowych wiernych wzgldem Jego witej Dziewicy Maryi; utrzymuj oni, e Jej dusza od pierwszej chwili stworzenia i poczenia z ciaem bya wolna od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego moc szczeglnej Boej aski i przywileju ze wzgldu na przysze zasugi Jego Syna Jezusa Chrystusa, Odkupiciela rodzaju 228 ludzkiego. W tym te duchu czcz oni i uroczycie obchodz wito Jej poczcia. Liczba czcicieli tego wita po wydaniu przez bogosawionej pamici papiea Sykstusa IV [...] konstytucji [...] wzrosa. Ta pobono zostaa zwikszona i rozszerzona tak, e - gdy do tego zdania przyczyo si rwnie wiele bardziej znanych akademii - przyjmuj j prawie wszyscy katolicy. 471 A poniewa przy okazji wygaszania w kazaniach, odczytach, orzeczeniach i publicznych aktach przeciwnego twierdzenia, e mianowicie bogosawiona Maryja Dziewica pocza si z grzechem pierworodnym, powstaway wrd chrzecijaskiego ludu - z wielk obraz dla Boga -zgorszenia, ktnie i spory, czcigodnej pamici Nasz Poprzednik Papie Pawe V zakaza publicznego nauczania i przepowiadania opinii przeciwnej do wspomnianego wczeniej stwierdzenia. witej pamici Papie Grzegorz XV, rwnie Nasz Poprzednik, rozcign ten zakaz take na prywatne pisma oraz sprzyjajc temu twierdzeniu, poleci ponadto, aby tak w publicznym, jak i prywatnym sprawowaniu Mszy witej i Oficjum brewiarzowego stosowano nie inne okrelenie jak poczcie". 472 My, biorc pod uwag, e wity Koci Rzymski obchodzi uroczycie wito Poczcia nieskalanej zawsze Dziewicy Maryi i ustali wasne na nie Oficjum, chcc wesprze t godn pochway pobono oraz wito i kult [...] wznawiamy [konstytucje i dekrety] wydane na korzy twierdzenia, e dusza witej Dziewicy Maryi ju w akcie stworzenia i poczenia z ciaem bya obdarowana ask Ducha witego i zachowana od grzechu pierworodnego. 96. DEKRET WITEJ KONGREGACJI CUM AD AURES, 12 sierpnia 1679 r. Kady czas ycia Kocioa niesie ze sob wasne problemy, podyktowane warunkami ycia chrzecijan. 24 czerwca 1587 r. wczesny biskup Brescii wystosowa list do witego Oficjum, w ktrym pyta, czy uczyni waciwie, ograniczajc czstotliwo Komunii witej ludzi wieckich do dwch okrelonych dni tygodnia. Ju wtedy wiadomo wieckich wiernych bya na tyle wysoka, i rozumieli oni codzienne przystpowanie do Komunii witej nie jako przywilej udzielany przez miejscowego biskupa, lecz prawo Boe. Jansenici, wczesna odmiana gnozy gardzcej materialnym wymiarem ycia czowieka, odwodzili ludzi od czstej Komunii

229 witej, tumaczc to ludzk skonnoci do grzechu i saboci. Na przeciwlegym biegunie znalaz si jezuita Jan Pichn, zobowizujcy ludzi znajdujcych si w stanie aski uwicajcej do czstego przystpowania do Komunii witej Kongregacja Nauki Wiary staraa si znale zoty rodek, jako e dzieo o. Pichona byo w owym czasie najbardziej zwalczane przez spor cz episkopatu francuskiego. Pichn odwoa swoje twierdzenia w styczniu 1748 r. 473 Chocia czste i codzienne korzystanie z Eucharystii byo zawsze uznawane w Kociele przez witych Ojcw, nigdy jednak nie ustalili oni okrelonych dni w poszczeglnym miesicu lub tygodniu, aby czciej j przyjmowa lub powstrzymywa si od tego. Nie wskaza ich nawet Sobr Trydencki, lecz jakby rozmylajc nad ludzk saboci i niczego nie nakazujc, wskaza jedynie na to, czego pragn, w sowach: yczyby sobie wity Sobr, aby podczas kadej Mszy obecni na niej wierni w sposb sakramentalny przyjmowali Eucharysti". I bardzo susznie; bo istnieje bardzo wiele zakamarkw sumie i rne braki z powodu trudnoci duchowych; z drugiej strony dzieci uzyskuj wiele ask i Boych darw; a poniewa tego nie moemy przeledzi ludzkimi oczami, to na pewno nic nie mona postanowi co do godnoci kadego oraz co do braku winy, a nastpnie co do czstszego lub codziennego spoywania chleba dajcego ycie. 474 Dlatego, jeli chodzi o ludzi czynnych zawodowo, czste przystpowanie przez nich do Komunii witej trzeba pozostawi osdowi spowiednikw badajcych tajemnice serca; ci, jako e maj stara si o ich zbawienie, bd musieli wieckim czynnym zawodowo oraz maonkom poleca to, co uwzgldnia czysto sumie oraz owoc pyncy z czstoci przystpowania, dla przyszego postpu na drodze pobonoci. 475 Jeli chodzi o maonkw, niech bardziej zwracaj uwag na to, co mwi Aposto, gdy nie chce, by unikali jedno drugiego, chyba e na pewien czas za obopln zgod by odda si modlitwie" (1 Kor 7, 5); niech ich powanie upominaj e tym bardziej powinni zachowa wstrzemiliwo ze wzgldu na szacunek dla najwitszej Eucharystii i z czystszym sercem gromadzi si we wsplnocie uczty niebiaskiej. 476 Pasterze w swej gorliwoci nie na tym wic najbardziej bd czuwa, aby kogo odstrasza od czstego czy codziennego przyjmowania Komunii witej jedyn formu albo by ustanawia dni generalnego przyjmowania, lecz niech bardziej sami albo poprzez proboszczw czy spowiednikw 230 czuwaj nad tym, na co kademu z osobna mona pozwoli; zupenie za niechaj zabraniaj tego, by kogokolwiek wyklucza od udziau w witej uczcie, czy przystpowaby do niej czsto, czy te codziennie. 477

Oprcz gorliwoci proboszczw i spowiednikw przyniesie rwnie poytek skorzystanie z pracy kaznodziejw i zawarcie z nimi umowy, e od razu bd gosi kazania na temat wielkiego przygotowania do przyjmowania najwitszego Sakramentu, gdy wierni zaczn przyjmowa go bardzo czsto (co zreszt powinni czyni). Kaznodzieje niech w ogle ukazuj e ci, ktrych pobono pobudza do czstszego czy codziennego przyjmowania zbawiennego pokarmu, powinni - czy s wieckimi czynnymi zawodowo czy maonkami, czy kim innym - uznawa swoj sabo, aby z godnoci Sakramentu oraz z lku przed Boym sdem uczyli szanowa niebiaski st, na ktrym jest Chrystus. Gdy za kiedy poczuj si mniej przygotowani, niech si powstrzymaj i bardziej przysposobi. 478 Nastpnie niechaj biskupi i proboszczowie czy te spowiednicy karc tych, ktrzy twierdz, e codzienna Komunia wita jest z prawa Boego [...] 97. DEKRET WITEGO OFICJUM O BDACH JANSENISTW, 7 grudnia 1690 r. Po potpieniu laksystw, wprowadzajcych zdaniem rygorystw zbyt pobaliwe podejcie do przestrzegania prawa Boego, przeciwnicy jan-senistw rozpoczli szeroko zakrojon akcj wyszukiwania w dzieach dziaajcych gwnie na terenie Belgii teologw wypowiedzi podejrzanych o herezj. Takich sentencji znaleziono ponad dwiecie. Karol II, krl Hiszpanii, wywiera nacisk na wite Oficjum, by zdania te jak najprdzej uzna za bdne i potpi. Publikacja odnonego dekretu opnia si o cztery lata. Badania rozpoczto bowiem w 1682 r, ukoczono natomiast w 1686. Zostao to prawdopodobnie spowodowane podjt wwczas prb pogodzenia stron zwanionych w sporze o tzw. artykuy gallikaskie (1682). 479 1. W stanie natury upadej w grzech miertelny [formalny] i w kar wystarcza ta wolno, poprzez ktr to, co dobrowolne i wasnowolne miao sw przyczyn, przez grzech pierworodny i wol grzeszcego Adama. 231 480 2. Chocia pozostawiona jest nie dajca si pokona nieznajomo prawa naturalnego, to w stanie upadej natury sama z siebie tego, kto dziaa, nie usprawiedliwia ona od grzechu formalnego [materialnego]. 481 3. Nie wolno i za opini [prawdopodobn] lub najbardziej prawdopodobn wrd prawdopodobnych. 482 4. Chrystus da samego siebie za nas w ofierze Bogu, nie tylko za wybranych, lecz za wszystkich, a nawet za niewiernych. 483

5. Poganie, ydzi, heretycy i inni tego rodzaju ludzie nie otrzymuj niczego od Jezusa Chrystusa; std susznie trzeba wnosi, e ich wola jest bezradna i bezsilna, pozbawiona wszelkiej aski skutecznej. 484 6. aska skuteczna jest w naszym stanie nie tyle poyteczna, co zgubna; dlatego susznie moemy prosi: Od aski skutecznej wybaw nas, Panie. 485 7. Kada wiadoma czynno ludzka jest wyrazem mioci do Boga lub do wiata; jeli do Boga, to wyraa ona mio do Ojca, jeli do wiata, to jest wyrazem podliwoci ciaa, a wic jest za. 486 8. Niewierny w kadym czynie z pewnoci grzeszy. 487 9. Rzeczywicie grzeszy kady, kto nienawidzi susznie grzechu ze wzgldu na jego brzydot i sprzeczno z natur ale bez zwracania uwagi na obraz Boga. 488 10. Intencja, dziki ktrej kto szczerze brzydzi si zem i poda za dobrem, aby otrzyma niebiask chwa, nie jest poprawna i nie podoba si Bogu. 489 11. Wszystko, co jest z nadprzyrodzonej wiary chrzecijaskiej, ktra dziaa przez mio, jest grzechem. 490 12. Kiedy wielkim grzesznikom brakuje wszelkiej mioci, brakuje take wiary; i choby wydawao si, e wierz nie jest to wiara Boa, ale ludzka. 491 13. Ktokolwiek suy Bogu nawet przez wzgld na wieczn nagrod, jeli pozbawiony jest mioci, nie jest wolny od wystpku, ile razy dziaa by moe przez wzgld na szczliwo. 232 492 14. Lk przed piekem nie jest nadprzyrodzony. 493 15. Skrucha pynca z obawy przed piekem i karami, bez mioci do Boga ze wzgldu na niego, nie jest odruchem dobrym i nadprzyrodzonym. 494 16. Porzdku polegajcego na tym, e rozgrzeszenia udziela si po zadouczynieniu, nie wprowadzia wadza polityczna ani obyczaj Kocioa, lecz jest to prawem i nakazem Chrystusa, a domaga si tego w jaki sposb natura rzeczy.

495 17. Przez praktyk zbyt prdkiego rozgrzeszania porzdek pokuty zosta odwrcony. 496 18. Obecna praktyka dotyczca sakramentu pokuty, nawet jeeli podtrzymuje j powaga bardzo wielu ludzi i potwierdza jej dugoletnio, nie moe by uznawana przez Koci, lecz jest naduyciem. 497 19. Czowiek powinien przez cae ycie pokutowa za grzech pierworodny. 498 20. Spowiedzi zakonnikw odbywane zbyt czsto s witokradzkie lub niewane. 499 21. Parafianin moe podejrzewa, e ebrzcy, ktrzy yj ze zwyczajnych jamun, maj zadan zbyt lekk i nieodpowiedni pokut lub zadouczynienie za zysk, ktry maj z udzielanego im bytowego wsparcia. 500 22. Tych, ktrzy roszcz sobie prawo do przyjmowania Komunii witej, zanim odbd pokut odpowiedni dla ich grzechw, naley uzna za witokradcw. 501 23. Tak samo naley zabroni przystpowania do Komunii witej tym, ktrym brak jest jeszcze najczystszej i wolnej od jakiegokolwiek nieporzdku mioci do Boga. 502 24. Ofiara dwch gobkw - jednego na caopalenie, drugiego za grzechy - zoona w wityni przez wit Dziewic Maryj w dniu oczyszczenia, wiadczy wystarczajco, e potrzebowaa oczyszczenia i e jej Syn, ktrego ofiarowaa, zosta take dotknity zmaz matki, zgodnie ze sowami Prawa. 233 503 25. Umieszczanie w wityni podobizny Boga Ojca (siedzcego) jest dla chrzecijanina ogromn niegodziwoci. 504 26. Chwaa, ktr oddaje si Maryi jako Maryi, jest prna. 505 27. Wany by kiedy chrzest udzielony w takiej formie: W imi Ojca" itd. bez sw: Ja ciebie chrzcz". 506 28. Wany jest chrzest udzielony przez szafarza, ktry przestrzega caego zewntrznego obrzdu i formy chrztu, a w sercu swoim pozwala sobie mwi: Nie mam tego zamiaru uczyni tego, co czyni Koci".

507 29. Zwodnicze i wiele razy obalone jest twierdzenie o wadzy Biskupa Rzymskiego nad Soborem powszechnym oraz o nieomylnoci w rozstrzyganiu o sprawach wiary. 508 30. Gdy kto znalaz nauk jasno opart na Augustynie, moe cakowicie jej si trzyma i naucza, nie zwracajc uwagi na adn papiesk bull. 509 Bulla Urbana VIII ln eminenti jest oszukacza. (Cenzura: Zdania potpione i zakazane jako) lekkomylne, gorszce, le sformuowane, niesprawiedliwe, bliskie herezji, zalatujce herezj, bdne, schizmatyckie lub heretyckie. 98. LIST APOSTOLSKI PAPIEA KLEMENSA XII IN EMINENTI APOSTOLATUS SPECULA, 28 kwietnia 1738 r. Zjawisko masonerii musiao przybiera niepokojco due rozmiary, skoro papie Klemens XII zdecydowa si skierowa do wszystkich wiernych Kocioa dekret, bdcy najstarszym znanym dokumentem w tej kwestii. 510 (1). Stao si nam wiadome, e na wszystkie strony i z dnia na dzie przybieraj na sile pewne stowarzyszenia, organizacje, zrzeszenia, zebrania, ugrupowania, stronnictwa zwane pospolicie wolnomularzami", czyli Francs Massons" albo w jaki inny sposb. Grupuj si w nich wzajemnie ludzie kadej religii i sekty, powizani form jakiej wyolbrzymionej naturalnej uczciwoci, a zarazem cisym i utajnionym sprzysieniem wedug praw i statutw dla siebie stworzonych. Jednoczenie 234 te stowarzyszenia dziaaj potajemnie i zobowizuj si do dochowania nienaruszalnego milczenia ju to surow przysig skadan na Bibli, ju to pod sankcj cikich i olbrzymich kar. Rzeczywicie, poniewa natura przestpstwa jest taka, e samo siebie zdradza, a tym, co je denuncjuje, jest wrzask, std wspomniane ugrupowania czy sprzysienia do tego stopnia wzbudziy w umysach wiernych gwatowne podejrzenie, e dla ludzi roztropnych i prawych wstpowanie do tych zrzesze jest zupenie tym samym co da dowd nieprawoci i przewrotnoci. W aden sposb bowiem nie nienawidziliby tak wiata, gdyby le nie postpowali. Haas [spowodowany przez te zrzeszenia] do tego stopnia si rozszerzy, e w wielu krajach wadze wieckie uznay, e sprzeciwiaj si one bezpieczestwu krlestw i ju przedtem przezornie zostay usunite. 511 (2). My przeto, roztrzsajc ogromnie cikie szkody, jakie - jak to czsto si dzieje wynikaj z takich stowarzysze czy zebra nie tylko dla spokoju doczesnego pastwa, ale take duchowego dobra dusz oraz to, e z tej przyczyny zupenie nie zgadzaj si one z prawami cywilnymi i kocielnymi, pouczeni przez Boga... e naley czuwa, aby tego rodzaju ludzie nie wamywali si do domw [...] by nie znieprawiali serc prostych oraz [...] aby

postawi tam na szerokiej drodze, ktra moe otworzy si przed bezkarnie szerzon nieprawoci, opierajc si na innych susznych i rozumnych znanych Nam przyczynach, po wysuchaniu rady niektrych kardynaw, a take z wasnej woli, peni wadzy apostolskiej postanowilimy, e naley potpi i zakaza dziaalnoci tyme stowarzyszeniom, nazywanym wolnomularzami, masonami czy te okrelanych jakkolwiek inn nazw. (4). Poleca si ordynariuszom miejsca i inkwizytorom, aby przestpcy ci bardzo podejrzani o herezj byli karani stosownymi sankcjami.

99. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA IX QUI PLURIBUS, 7 lutego 1878 r. O bdach racjonalizmu 512 [Wiecie, e wrogowie imienia chrzecijaskiego] ucz, e wite tajemnice naszej religii s wymysami i wynalazkami ludzkimi, e nauka Kocioa katolickiego sprzeciwia si dobru i poytkowi spoeczestwa ludzkiego; nie boj si nawet odrzuca samego Chrystusa i Boga. By za tym 235 atwiej omami ludzi i by nieostronych zwaszcza oraz niedowiadczonych zwie i wraz z sob porwa ku bdom, zmylaj, e oni jedni znaj drogi do dobrobytu i nie wahaj si przypisywa sobie miana filozofw, zupenie jakby filozofia, ktra caa skupia si na badaniu prawdy natury, miaa odrzuca to, co sam najwyszy i najaskawszy Sprawca caej natury, Bg, w szczeglnym swym dobrodziejstwie i zmiowaniu raczy ludziom objawi, aeby dostpili prawdziwej szczliwoci i zbawienia. 513 Std posugujc si cakowicie opacznym i najbardziej oszukaczym sposobem przekonywania, nie przestaj wci powoywa si na si i wznioso rozumu ludzkiego, wynosi go przeciw najwitszej wierze Chrystusowej, przy czym z najwyszym zuchwalstwem bredz, e ta kci si z rozumem ludzkim. Od tego z pewnoci nic bardziej szalonego, nic bardziej bezbonego, nic bardziej przeciwnego samemu wanie rozumowi wyduma ani pomyle nie mona. Cho bowiem wiara jest ponad rozumem, to jednak pomidzy tymi dwoma nie moe zachodzi adna prawdziwa sprzeczno ani adna niezgodno, jako e i wiara i rozum bior pocztek z jednego i tego samego, niezmiennego i wiecznego rda prawdy, z najlepszego i najwikszego Boga i okazuj sobie nawzajem pomoc w ten sposb, e prawy rozum dowodzi prawd wiary, zabezpiecza je i ich broni; wiara za uwalnia rozum od wszelkich bdw i poznaniem rzeczy Boych cudownie go owieca, umacnia i wydoskonala. 514 Zapewne z nie mniejszym podstpem, Czcigodni Bracia, ci nieprzyjaciele Boego objawienia, chepic si w najwyszym stopniu z ludzkiego postpu, chcieliby go z lekkomylnym i zaiste witokradzkim zuchwalstwem wprowadzi do religii katolickiej, jak gdyby ta religia nie bya dzieem Boga, ale ludzi; lub jakim filozoficznym wymysem, ktry w sposb ludzki mona udoskonala.

Do tych wanie, co tak aonie bredz, bardzo trafnie odnosz si sowa, ktre Tertulian wypowiedzia pod adresem filozofw swego czasu: wymylili chrzecijastwo stoickie, platoskie i dialektyczne". Tymczasem - poniewa nasza wita religia nie jest wymysem rozumu ludzkiego, lecz zostaa objawiona ludziom przez najaskawszego Boga - kady powinien atwo zrozumie, e religia wszelk sw moc czerpie z powagi Boga przemawiajcego [do czowieka] i e adn miar rozum ludzki nie moe jej wywnioskowa ani udoskonali. 515 Ludzki natomiast rozum, by nie zosta zwiedziony lub nie zbdzi w rzeczach takiej wagi, powinien pilnie bada fakt Boego Objawienia, aby podtrzymywa w sobie pewno co do tego, e Bg przemwi i by temu 236 Bogu okazywa - stosownie do bardzo mdrego pouczenia Apostoa -rozumne posuszestwo" (Rz 13, 1). Kt za nie wie - czy te moe nie wiedzie - e Bogu, gdy mwi, trzeba dawa wiar i e nic nie jest bardziej zgodne z rozumem wanie ni przyjcie i mocne przylgnicie do tego, co zostao objawione przez Boga, ktry nie moe si myli ani w bd wprowadza? 516 Jake jednak liczne, jak cudowne, jak wspaniae s wszdzie dostpne argumenty, ktre w sposb najoczywistszy powinny cakowicie przekona rozum ludzki, e religia Chrystusowa jest religi Bosk a wszelka zasada naszych dogmatw otrzymaa swj korze z gry, od Pana niebios" i e dlatego nie istnieje nic pewniejszego od naszej wiary, nic bardziej bezpiecznego, nic bardziej od niej witego, nic, co by wspierao si na mocniejszych podstawach. To ta bowiem wiara, nauczycielka ycia, drogowskaz zbawienia, pogromczyni wszelkich wystpkw oraz podna matka i karmicielka cnt, umocniona narodzeniem, yciem, mierci zmartwychwstaniem, mdroci, cudami i zapowiedziami Tego, ktry jej przewodzi i j wydoskonala, Chrystusa Jezusa, promienieje wszdzie wiatem nieziemskiej nauki; ona, obsypana skarbami niebieskich bogactw, najbardziej jasna i zdobna przepowiedniami tylu Prorokw, w blasku tylu cudw, w staoci tylu Mczennikw, w chwale tylu witych, roznosi zbawcze prawa Chrystusa, kadego dnia rosnc w si za spraw najokrutniej szych nawet przeladowa, ziemi ca i morze od wschodu soca a po jego zachd ogarna pod jednym tylko sztandarem Krzya; a zwalczywszy oszustwa bawanw i odpdziwszy ciemno bdw oraz pokonawszy wszelkiego rodzaju wrogw, owiecia poznaniem Boego wiata i poddaa pod najsodsze jarzmo Chrystusa wszystkie ludy, plemiona, narody - najbardziej nawet barbarzyskie i dzikie, majce rozmaite sposoby ycia, prawa i obyczaje; wiara ta zwiastowaa wszystkim pokj i dobro. Wszystko to z kadej strony tak oczywicie bije blaskiem mdroci i potgi Boej, e kady umys i myl kada z atwoci pojmuje, i wiara chrzecijaska jest dzieem Boga. 517 Rozum ludzki wic z tych tylu wspaniaych, co niepodwaalnych argumentw jasno i wyranie poznajc, e jako sprawca tej wiary jawi si Bg, nie jest w stanie posuwa si dalej; powinien natomiast, cakowicie porzuciwszy i oddaliwszy wszelkie trudnoci i wtpienia, okaza tej wierze wszelkie posuszestwo, skoro uznaje za pewne, e przez Boga

przekazane zostao wszystko, cokolwiek ta wanie wiara podaje ludziom do wierzenia i do wykonywania. Std to umys ludzki, poznajc jasno 237 i otwarcie z tych najokazalszych i rwnie najsilniejszych dowodw, e istnieje Bg, sprawca teje wiary, nie moe posuwa si dalej, lecz odrzuciwszy zupenie jakiekolwiek trudnoci i wtpliwoci, powinien teje wierze okaza cakowite podporzdkowanie, poniewa winien uwaa za pewne, e to, co wiara ludziom przedkada do wierzenia i wykonania, zostao przekazane przez Boga. Nieomylno papiea 518 I tu jawnie si ukazuje, w jakim bdzie tkwi ci, ktrzy naduywajc rozumu i wypowiedzi Boe traktujc jak dzieo ludzkie, omielaj si wykada je i interpretowa na lepo, wasnym osdem, gdy tymczasem Bg sam ustanowi ywy autorytet, ktry ma poucza o prawdziwym i autentycznym sensie Jego niebieskiego Objawienia, ktry ma wspiera [wiar], a take nieomylnym osdem rozstrzyga w sprawach wiary i obyczajw, aeby wierni nie byli unoszeni kadym powiewem nauki na skutek oszustwa ze strony ludzi w sprowadzaniu na manowce faszu" (por. Ef 4, 14). Ten wanie ywy i nieomylny autorytet w tym tylko yje Kociele, ktry - zbudowany przez Chrystusa Pana na Gowie, Ksiciu i Pasterzu caego Kocioa, Piotrze, ktrego wiara, jak obieca, nigdy nie dozna uszczerbku - ma zawsze swoich prawowitych Papiey, bez przerwy, biorcych pocztek od samego Piotra, zasiadajcych na jego katedrze i bdcych dziedzicami i wykonawcami jego take nauki, godnoci, czci i wadzy. Poniewa za gdzie Piotr, tam Koci, Piotr za przemawia przez Papiea Rzymskiego i zawsze yje w swoich nastpcach i sprawuje sd, a szukajcym udziela prawdy wiary, dlatego Boe wypowiedzi naley przyjmowa w tym dokadnie sensie, jak je pojmowaa i pojmuje rzymska katedra witego Piotra. Ona jako matka i nauczycielka wszystkich Kociow zawsze zachowywaa cakowit i nienaruszon wiar przekazan przez Chrystusa Pana i nauczaa jej wiernych, ukazujc wszystkim ciek zbawienia i nauk nieskaonej prawdy. Inne bdy naszych czasw 519 Dobrze za ju znacie, Czcigodni Bracia, pozostae potwornoci i oszustwa, pynce z bdw, jakimi synowie tego wiata usiuj z ca bezwzgldnoci zniweczy religi katolick oraz Boski autorytet Kocioa i jego ustawy oraz podepta prawa tak witej, jak cywilnej wadzy. 238 520 Do tego celu zmierzaj [...] owe tajne sekty, ktre wylgy si z ciemnoci dla zniszczenia i spustoszenia tak witej, jak wieckiej spoecznoci, ktre przez Rzymskich Papiey, Naszych Poprzednikw, zostay oboone w ich listach apostolskich kolejnymi anatemami, ktre My peni Naszej wadzy Apostolskiej potwierdzamy [...] 521 Tego chc te tak bardzo przebiege towarzystwa biblijne, ktre odwieajc star sztuczk heretykw, poprzekadawszy wbrew najwitszym zasadom Kocioa ksigi Boskich pism na

wszelkie pospolite jzyki i opatrzywszy je czstokro przewrotnymi interpretacjami, bez przerwy, w jak najwikszej liczbie egzemplarzy i najwikszym nakadem kosztw, rozdaj je, wciskaj wrcz, wszelkiego rodzaju ludziom, rwnie niewyksztaconym, po to, by ci odrzuciwszy Bosk tradycj, nauk Ojcw i autorytet katolickiego Kocioa, wykadali wszelkie sowa Pana swym wasnym osdem, wypaczali ich sens, a przez to popadali w najgorsze bdy. Towarzystwa te [...] potpi w licie apostolskim Grzegorz XVI, a i Nasz take jest wol, by byy one potpione. 522 Do tego zmierza przeraajcy i nawet z samym naturalnym wiatem rozumu sprzeczny system, goszcy brak rnicy pomidzy jakimikolwiek religiami (indyferentyzm). Ci oszuci, znisszy w ten sposb wszelk rnic midzy cnot a wystpkiem, prawd a bdem, uczciwoci a ohyd, zmylaj, e ludzie mog dostpi wiecznego zbawienia wyznajc jak bd religi [...] 523 Do tego - szkaradna i najbardziej przeciwna prawu nawet naturalnemu doktryna, jak j nazywaj, komunizmu, ktra raz dopuszczona, do gruntu wywrci prawa, stosunki i wasno kadego, a wrcz take sam spoeczno ludzk. 100. BULLA PAPIEA PIUSA IX INEFFABILIS DEUS, 8 grudnia 1854 r. Ogoszenie bulli Ineffabilis Deus koczy dugi okres formowania si w Kociele prawdy wiary o niepokalanym poczciu Maryi. W dniu 1 czerwca 1848 r. papie Pius IX powoa komisj teologw, ktrej zadaniem byo przygotowanie definicji tej prawdy wiary. 2 lutego 1849 r. ogosi on encyklik Ubi primum, skierowan do biskupw katolickich, z pytaniem o ich zdanie w kwestii ogoszenia nowego dogmatu wiary. Z caego wiata nadeszo wiele odpowiedzi, zebranych w dziesiciu tomach, wydanych 239 w Rzymie w latach 851-1854. 546 biskupw z 603 zapytanych odpowiedziao si za uroczystym ogoszeniem nowego dogmatu wiary. Po ogoszeniu ich odpowiedzi papie Pius IX zleci opracowanie rnych wersji. W opracowanie ostatecznej wersji bulli ogaszajcej dogmat zaangaowa si osobicie sam papie. Przedmiot kultu zosta okrelony w dogmacie za pomoc sw, ktrych uy papie Aleksander VII w swojej bulli Sollicitudo omnium Ecclesiarum (1661). Nauczanie papiea Piusa IX jest nauczaniem ex cathedra ", w ktrym, jak orzeknie bliski ju wtedy Sobr Watykaski I (1869-1870), korzystajc z udzielonego przez Ducha witego daru nieomylnoci w kwestiach wiary i moralnoci, formuuje on prawd wiary, do wyznawania ktrej s zobowizani wszyscy katolicy. Papie orzeka tu, e w adnej chwili swego ycia na ziemi Maryja nie pozostawaa pod wadz grzechu, otrzymujc ze wzgldu na przewidzian mier Jej Syna Jezusa Chrystusa wyjtkowy przywilej zachowania od zmazy grzechu pierworodnego. Od strony formalnej argumentacja za przyjciem nowego dogmatu wiary jest klasycznym przykadem teologii ex convenientia", korzystajcej z przesanki: wypadao, aby". Wyniesienie Maryi w oglnoci 524

Niewysowiony Bg [...] od pocztku i przed wiekami wybra matk dla swego Jednorodzonego Syna i przeznaczy J, aby w bogosawionej peni czasw sta si w Niej ciaem i tak J umiowa przed wszystkimi innymi stworzeniami, e w Niej jednej najbardziej sobie upodoba. Dlatego przed wszystkimi anielskim duchami i wszystkimi witymi tak cudownie J obdarowa bogactwem wszelkich niebiaskich darw, wzitym ze skarbca Boskoci, e Ona sama zawsze wolna od wszelkiej zmazy grzechu oraz caa pikna i doskonaa ukazuje t peni niewinnoci i witoci, od ktrej poniej Boga nie ma nic wikszego i ktrej oprcz Boga nikt myl nie moe dosign. 525 Zaprawd godzio ze wszech miar, aby Ona janiaa ozdobiona zawsze blaskiem najdoskonalszej witoci i zupenie wolna od samej zmazy pierworodnej winy odniosa najwikszy triumf nad starodawnym wem. Jest bowiem wielce czcigodn matk, ktrej Bg Ojciec postanowi da swojego jedynego Syna, rwnego sobie, ktrego zrodzi i umiowa jak samego siebie. [Postanowi da Go] tak, e w naturalny sposb by jednym i tym samym wsplnym Synem Boga Ojca i Dziewicy. Sam Syn wybra sobie rzeczywicie matk, a Duch wity sprawi, e pocz si i narodzi z Niej Ten, od ktrego On sam pochodzi. 240 Homogeniczny charakter rozwoju dogmatw 526 Koci Chrystusowy bowiem, ktry gorliwie strzee i broni zoonych w nim dogmatw, niczego w nich nigdy nie zmienia, niczego nie ujmuje, niczego nie dodaje, lecz z wszelk troskliwoci, wiernie i mdrze rozwaa to, co dawne, jeli pisano o tym od najdawniejszych czasw i jeli wyroso to z wiary Ojcw. Koci tak stara si to zgbi i wydoskonali owe dawne dogmaty niebiaskiej nauki, aby otrzymay jasno, wiato, pikno, lecz nadal zachoway peni, cao, cigo i aby dogmat rozwija si w tym samym znaczeniu i twierdzeniu. Definicja niepokalanego poczcia Maryi 527 Na chwa witej i niepodzielnej Trjcy, na cze i uwielbienie Boej Rodzicielki, dla wywyszenia wiary katolickiej i rozkrzewienia religii chrzecijaskiej, powag naszego Pana Jezusa Chrystusa, witych Apostow Piotra i Pawa oraz Nasz ogaszamy, orzekamy i okrelamy, e nauka, ktra utrzymuje, i Najwitsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczcia - moc szczeglnej aski i przywileju wszechmocnego Boga, moc przewidzianych zasug Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego - zostaa zachowana jako nietknita od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego, jest prawd przez Boga objawion i dlatego wszyscy wierni powinni w ni wytrwale i bez wahania wierzy. 528 Std te ci, co odwayliby si w sercu pomyle inaczej, ni zostao to przez Nas ustanowione, od czego niech Bg zachowa, winni dobrze wiedzie, e wasnym wyrokiem potpili si, e ulegli rozbiciu w wierze i odpadli od Kocioa katolickiego, a nadto popadn tym samym w kary ustanowione przez prawo, jeli to, co czuj w sercu, odwa si w jaki sposb zaznaczy sowem, pismem lub okaza na zewntrz. 101. LIST PAPIEA PIUSA IX GRAVISSIMAS INTER

DO ARCYBISKUPA MONACHIUM-FRYZYNGI, 11 grudnia 1862 r. Kongregacja witego Oficjum zbadaa rne pogldy Jakuba Frohschammera (1821-1893), profesora Uniwersytetu Monachijskiego. W procedur t by zaangaowany sam papie, ktry skierowa list do miejscowego biskupa. Frohschammer odmwi wycofania si z zarzucanych mu 241 bdw. wczesny arcybiskup Monachium-Fryzyngi opublikowa jego list i pozbawi go urzdu w marcu 1863 r. Bdy Jakuba Frohschammera o wolnoci poszukiwa naukowych 529 [wita Kongregacja Indeksu osdzia, e autor] odchodzi od prawdy katolickiej. Jest tak zwaszcza z dwch powodw. Po pierwsze, autor przypisuje rozumowi ludzkiemu takie siy, ktre samemu rozumowi wcale nie przysuguj; po drugie za, przyznaje temu rozumowi swobod wydawania sdu o wszystkim i waenia si na wszystko, tak e przekrela to w ogle prawa samego Kocioa, Urzd Nauczycielski i jego powag. 530 Autor bowiem naucza przede wszystkim, e filozofia, jeli posiada si jej waciwe pojcie, moe przyj i rozumie nie tylko te dogmaty chrzecijaskie, ktre dla rozumu i wiary s wsplne (jako wsplny przedmiot poznania), lecz take te, ktre najbardziej i waciwie stanowi [tre] chrzecijaskiej religii i wiary, a wic na przykad sam cel nadprzyrodzony czowieka i wszystko, co go dotyczy oraz najwitsza tajemnica Wcielenia Paskiego maj nalee do dziedziny ludzkiego rozumu i filozofii. Rozum za, kiedy stan si jego przedmiotem, moe jasno do nich doj za pomoc swoich wasnych zasad. Chocia autor wprowadza jak rnic midzy tymi i innymi dogmatami i co do ostatnich daje rozumowi mniejsze prawo, niemniej jasno i otwarcie uczy, e one take znajduj si wrd tych, ktre stanowi prawdziwy i waciwy przedmiot nauki, czyli filozofii. 531 Dlatego na podstawie tego samego zdania autora mona i naley wnioskowa, e w odniesieniu do najbardziej ukrytych tajemnic mdroci i dobroci Boej, nawet tajemnic Jego wolnej woli, z chwil, kiedy dany jest przedmiot Objawienia, rozum moe sam z siebie osign wiedz i pewno, i to nie na mocy autorytetu Boego, lecz naturalnych czynnikw i si. Std nie ma nikogo, kto by widzia, jak faszywa i bdna jest ta nauka autora [...] 532 Istotnie, gdyby owi zwolennicy filozofii bronili tylko autentycznych zasad i praw rozumu oraz filozofii, zasuyliby na suszne pochway. Prawdziwa bowiem i zdrowa filozofia zajmuje znakomite miejsce, poniewa jej zadaniem jest troskliwe szukanie prawdy oraz prawidowe i staranne ksztatowanie ludzkiego rozumu, ktry chocia zaciemniony zosta przez win 242 pierwszego czowieka - adn jednak miar nie zanikn. Ona winna go prawidowo i staranie ksztatowa, owieca, uj przedmiot jego poznania i rozliczne prawdy, dobrze je rozumie,

pogbi, udowodni wiele z nich poprzez argumenty wycignite z wasnych zasad, jak istnienie Boga, Jego natur, przymioty, a te prawdy take wiara podaje do wierzenia. [Filozofia katolicka] podajc argumenty wycignite z wasnych zasad, musi uzasadnia dogmaty i ich broni i w ten sposb utorowa drog do lepszego powizania dogmatw z wiar. Take i dogmaty bardziej zakryte, ktre tylko przez sam wiar mona najpierw pozna, maj w pewien sposb by poznane przez rozum. To wanie ma czyni i tym ma si zajmowa ta trudna i przepikna nauka filozoficzna. 533 Tymczasem w tej zasadniczej kwestii nigdy nie moemy dopuci, aeby wszystko byo nierozwanie pomieszane, aby rozum opanowywa i wprowadza zamt w prawdy nalece wycznie do wiary. Istniej przecie cakiem pewne i wszystkim znane granice, ktrych rozum samorzutnie nigdy nie przekroczy i przekroczy nie moe. Do tego wanie rodzaju dogmatw szczeglnie i oczywicie nale te wszystkie, ktre dotycz nadprzyrodzonego wyniesienia czowieka, jego nadprzyrodzonego obcowania z Bogiem i w tym celu s objawione. A poniewa te dogmaty stoj ponad sfer natury, dlatego nie moemy do nich doj ludzkim rozumem i zasadami naturalnymi. Rozum bowiem nigdy nie moe by zdolny do biegego zajmowania si tego rodzaju dogmatami za pomoc naturalnych swoich zasad. Ci za, ktrzy omieliliby si nieroztropnie to twierdzi, niech wiedz e na pewno oddalaj si nie od opinii jakich uczonych, ale od powszechnej i nigdy nie zmienionej nauki Kocioa. 534 Z Pisma witego i tradycji witych Ojcw wiadomo, e istnienie Boga i wiele innych prawd mog pozna w naturalnym wietle rozumu take ci, ktrzy jeszcze nie przyjli wiary, lecz owe dogmaty bardziej ukryte tylko Bg objawi, gdy zechcia oznajmi tajemnic ukryt od wiekw i pokole" (Kol 1,26). 535 wici Ojcowie w przekazywaniu nauki Kocioa nieustannie troszczyli si o rozrnienie pomidzy tym poznaniem spraw Boych, ktre jest wsplne wszystkim dziki sile naturalnego rozumu, a tym, ktre przyjmuje si wiar przez Ducha witego. Uczyli oni stale, e wanie przez to poznanie s nam objawiane w Chrystusie te tajemnice, ktre przekraczaj nie tylko ludzk filozofi, lecz naturaln anielsk wiedz. Chocia zostay one poznane dziki Boemu objawieniu i przyjte sam wiar, to jednak pozostaj nadal zakryte wit zason samej wiary i spowite ciemnym 243 mrokiem tak dugo, dopki w tym miertelnym yciu jestemy daleko od Pana. 536 Z tego wszystkiego jasno wida, e zupenie jest obce nauce Kocioa katolickiego twierdzenie, ktrego nie waha si gosi Frohschammer, e wszystkie bez rnicy dogmaty religii chrzecijaskiej s przedmiotem wiedzy naturalnej, czyli filozofii, a rozum ludzki wyksztacony historycznie moe doj do prawdziwej wiedzy o wszystkich dogmatach nawet najbardziej zakrytych, byleby tylko byy przedoone rozumowi jako przedmiot. 537 Teraz za we wspomnianych pismach tego autora dominuje inne twierdzenie, ktre zupenie przeciwstawia si nauce i wyczuciu Kocioa katolickiego. Przyznaje on bowiem filozofii

wolno, ktrej ju nie naley nazywa wolnoci poznania, lecz cakowit swobod filozofowania, ktr trzeba odrzuci i ktrej nie mona znie. Uczyniwszy bowiem jakie rozrnienie pomidzy filozofem a filozofi, przyznaje filozofowi prawo i obowizek poddania si autorytetowi, ktry sam uznaje jako prawdziwy, lecz jednego i drugiego tak odmawia filozofii, e nie wziwszy w ogle pod uwag nauki objawionej, twierdzi, i filozofia nigdy nie powinna i nie moe poddawa si autorytetowi. 538 Mona byoby to utrzymywa i czasami dopuci, gdyby mwiono to tyl ko o prawie, jakie posiada filozofia, e korzysta z wasnych przesanek, metod i wnioskw, tak jak inne nauki, gdyby jej wolno polegaa na korzystaniu z tego jej prawa, tak i nie dopuszczaaby do siebie niczego, czego sama nie zdobya przy wasnych zaoeniach albo tego, co byoby je obce. Ale ta suszna wolno filozofii musi zna swoje granice i ich przestrzega. Nigdy bowiem nie tylko filozofowi, ale take filozofii nie bdzie wolno gosi czego przeciwnego temu, czego uczy Boe objawienie i Koci lub co z tego podawa w wtpliwo dlatego, e tego nie rozumie; [nie bdzie wolno take] nie przyj zdania, ktre wadza Kocioa postanowia co do jakiego wniosku filozofii, ktra dotychczas bya wolna. 539 Dochodzi jeszcze i to, e ten sam autor domaga si dla filozofii wolnoci lub raczej nieokieznanej swobody tak gwatownie i tak lekkomylnie, e nie lka si twierdzi, i Koci nie tylko nie ma obowizku czuwa nad filozofi, lecz powinien nawet tolerowa bdy filozofii i pozwoli jej, by sama si poprawiaa. Z tego wynika, e filozofowie normalnie uczestnicz w tej wolnoci filozofii, a sami wolni s od wszelkiego prawa. 244 Dlatego Koci na mocy wadzy udzielonej mu przez swego Boskiego Zaoyciela posiada nie tylko prawo, lecz szczeglny obowizek nie tolerowania, ale odrzucania i potpiania wszystkich bdw, jeli tego bdzie wymagaa nieskaono wiary i zbawienie dusz. Na kadym filozofie, ktry chce by synem Kocioa, a take na filozofii ciy ten obowizek, by nic nie mwi przeciwko temu, czego Koci naucza oraz odwoa to, w czym Koci ich napomina. Zdanie za, ktre gosi co przeciwnego, ogaszamy i obwoujemy jako zupenie bdne i jak najbardziej krzywdzce dla samej wiary, Kocioa i jego wadzy. 102. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA IX QUANTO CONFICIAMUR MOERORE DO BISKUPW WOCH, 10 sierpnia 1863 r. W definicji Soboru Lateraskiego IV, skierowanej przeciwko albigensom i katarom (1215), znalazy si synne sowa: Universalis Ecclesia, extra uam nullus omnino salvatur"(Koci powszechny, poza ktrym nie zbawi si naprawd nikt"). Papie Pius IX podejmuje prb poczenia tego sformuowania, skierowanego przeciwko wczesnemu indyferentyzmowi religijnemu, z pojciem ignorantia invincibilis" (niepokonalna niewiedza "). Biskup Rzymu usiuje znale sposb na pozbawienie powyszej formuy jej jednoznacznego rygoryzmu, przywoujc tych ludzi, ktrzy z przyczyn od nich niezalenych nie doszli do poznania Boga zbawienia. Czy i oni s wykluczeni ze zbawienia? Nie, uspokaja papie. Ci ludzie nie ponosz w oczach Boga winy.

Indyferentyzm 540 Ponownie naley przypomnie i zgani bardzo ciki bd, w ktrym nieszczliwie tkwi niektrzy katolicy; sdz oni, e ludzie yjcy w bdach, poza prawdziw wiar i katolick jednoci mog doj do ycia wiecznego. Sprzeciwia si to za jak najbardziej nauce katolickiej. 541 Wiadomo jest Nam i wam, e ci, ktrzy cierpi z powodu nie dajcej si pokona niewiedzy co do naszej najwitszej religii i ktrzy gorliwie przestrzegaj prawa naturalnego i jego nakazw wpisanych przez Boga w serca wszystkich oraz gotowi suy Bogu prowadz ycie szlachetne 245 i uczciwe, mog moc Boego wiata i aski osign ycie wieczne. Bg, ktry przenika, bada i zna cakowicie umysy, dusze, myli i zachowania wszystkich, w swej najwyszej dobroci i askawoci nie chce bynajmniej, aby doznawa wiecznych mk ten, kto nie zaciga dobrowolnej winy. 542 Lecz bardzo znany jest take dogmat katolicki, e nikt, kto jest poza Kocioem katolickim, nie moe si zbawi i ci, ktrzy uparcie sprzeciwiaj si powadze tego Kocioa, jego orzeczeniom oraz oddzielili si od jednoci Kocioa i nastpcy Piotra, Biskupa Rzymskiego, ktremu Zbawiciel powierzy stra nad winnic, nie mog osign zbawienia wieczne-go[...] 103. LIST WITEGO OFICJUM DO BISKUPW ANGLII, 16 wrzenia 1864 r. List witego Oficjum zwraca si przeciwko zwolennikom tzw. Branchtheory" (teorii gazi"), zabraniajc katolikom wstpowania do Association for the Promotion of the Reunion of Christendom (Stowarzyszenie Wspierania Zjednoczenia Chrzecijastwa), ktrego czonkowie opowiadali si za wspomnian teori. Kongregacja wystpia z potpieniem teorii, jako e biskupi angielscy, zwaszcza na pocztku, tolerowali j. Jedyno Kocioa 543 (Stowarzyszenie dla zjednoczenia chrzecijastwa powoane w Londynie w roku 1857) wyranie twierdzi, e trzy wsplnoty chrzecijaskie - rzymsko-katolicka, greckoschizmatycka i anglikaska, chocia s odczone wzajemnie i podzielone, to jednak susznie przypisuj sobie okrelenie katolicki". Dostp wic do tego stowarzyszenia maj wszyscy, gdziekolwiek yjcy, zarwno katolicy, jak greko-schizmatycy oraz anglikanie, z tym zastrzeeniem, e spord rnych dziedzin nauki nikomu nie wolno porusza zagadnie, co do ktrych si rni, a kademu wolno ze spokojem ducha i za tym, co mu si podoba we wasnym wyznaniu religijnym. Wszystkim za czonkom stowarzyszenie nakazuje odmawianie modlitw, a kapanom sprawowanie ofiary zgodnie z wasn intencj, aby mianowicie trzy wspomniane wsplnoty chrzecijaskie, ktre - jak si zakada, ju wszystkie stanowi Koci katolicki - zeszy si kiedy, by utworzy jedno ciao.

246 544 Fundament, na ktrym opiera si (ta organizacja), jest tego rodzaju, e zupenie wywraca Boski ustrj Kocioa. Z caej swej istoty zakada, i prawdziwy Koci Jezusa Chrystusa skada si czciowo z Kocioa rzymskiego, rozpowszechnionego i rozszerzonego po caym wiecie, czciowo za ze schizmy Focjusza i z herezji anglikaskiej, dla ktrych tak samo jak dla Kocioa rzymskiego , jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest" (Ef 4, 5). 545 Nic z pewnoci lepszego nie powinno by dla katolika, jak zupene usunicie schizmy i nieporozumie midzy chrzecijanami oraz to, aby wszyscy chrzecijanie starali si zachowa jedno ducha dziki wizi, jak jest pokj" (Ef 4, 3). Lecz adn miar nie mona pozwoli, by wierni i duchowni pod kierownictwem heretykw modlili si o jedno chrzecijask, i co gorsza, wedug intencji tak splamionej i zaraonej herezj. 546 Prawdziwy Koci Jezusa Chrystusa zosta z ustanowienia Boego wyposaony w cztery znamiona umoliwiajce jego rozpoznanie, a w Symbolu stwierdzamy, e naley w nie wierzy. Kade z tych znamion w taki sposb czy si z innymi, i nie mona go od nich oddzieli. Std wynika, e Koci, ktry jest naprawd katolicki i nazywa si takim, musi jednoczenie janie przymiotami jednoci, witoci i apostolskiej sukcesji. Koci zatem katolicki jest jeden przez wyran i doskona jedno na caym wiecie i wrd wszystkich narodw, t jedno, ktrej zasad, rdem i doskonaym pocztkiem jest najwyszy autorytet i szczeglniejsze pierwszestwo" witego Piotra, Ksicia Apostow, i jego nastpcw na Rzymskiej Katedrze. Nie ma innego Kocioa katolickiego, jak tylko ten, ktry powstaje w jednoci i mioci, zbudowany na jednym Piotrze, zespolony i zczony w jedno ciao" (por. Ef 4, 16) [...] 104. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA IX QUANTA CURA, 8 grudnia 1864 r. Naturalizm i socjalizm 547 Poniewa tam, gdzie przez spoeczno obywateli zostaa usunita religia i odrzucona nauka o Boym Objawieniu i jego powaga, rwnie i samo autentyczne pojcie sprawiedliwoci i ludzkiego prawa traci na jasnoci i zanika, a na miejsce prawdziwej sprawiedliwoci i susznego prawa wkracza sia fizyczna. Jest zrozumiae, dlaczego niektrzy, gardzc 247 najbardziej oczywistymi zasadami zdrowego rozsdku i odrzucajc je, omielaj si dononym gosem twierdzi, e wola ludu wyraona, jak mwi przez opini publiczn bd w jakikolwiek inny sposb, stanowi najwysze prawo nie podlegajce jakiemukolwiek prawu Boemu czy ludzkiemu, a w odniesieniu do struktury polit ycznej fakty dokonane przez to samo, e zostay dokonane, nabywaj mocy prawa". A kt nie widzi i nie zdaje sobie sprawy, e spoeczno ludzka pozbawiona wizw religii i prawdziwej sprawiedliwoci nie bdzie mie oczywicie adnego innego celu, jak tylko zdobywanie i gromadzenie bogactw, i w swoich poczynaniach nie bdzie si kierowa

adnymi innymi zasadami, jak tylko nieokieznan dz swych wasnych przyjemnoci i wasnych korzyci? [...] 548 Nie zadowalajc si usuniciem religii z ycia spoeczestwa, chc take t religi usun z ycia samej rodziny. Goszc bowiem i rozpowszechniajc nader zgubne teorie komunizmu i socjalizmu, twierdz e spoeczno domowa, czyli rodzina, ca zasad swego istnienia czerpie jedynie z prawa cywilnego, a zatem tylko z prawa cywilnego wypywaj i od niego zale wszelkie prawa rodzicw w stosunku do dzieci, a przede wszystkim prawo do troski o wychowanie i wyksztacenie". 549 Poprzez te bezbone opinie i knowania ci ludzie tak bardzo podstpni zmierzaj do tego, by zbawienna nauka Kocioa katolickiego i jego wpyw na wychowanie i wyksztacenie modziey by cakowicie wyeliminowany. 550 Inni za, podnosz przewrotne i tyle ju razy potpione wymysy tych, ktrzy niesychan bezczelnoci omielaj si poddawa ocenie wadzy wieckiej najwysz wadz Kocioa i teje Stolicy Apostolskiej, udzielon jej przez Chrystusa Pana oraz odmawia wszelkich praw temu Kocioowi i teje Stolicy wzgldem tego, co si odnosi do zewntrznego porzdku. 551 Nie wstydz si te bynajmniej twierdzi, e prawa Kocioa nie obowizuj w sumieniu, jak tylko wwczas, gdy zostaj ogoszone przez wadz wieck; e akty i dekrety biskupw rzymskich odnoszce si do religii i Kocioa wymagaj potwierdzenia i aprobaty, a przynajmniej zgody wadzy wieckiej ; e konstytucje apostolskie, w ktrych potpia si tajne stowarzyszenia (czy wymaga si w nich przysigi w odniesieniu do zachowania sekretu, czy si jej nie wymaga), a ci, co im sprzyjaj i je popieraj zostaj wyczeni z Kocioa-nie maj adnej mocy w tych krajach, w ktrych tego rodzaju stowarzyszenia s tolerowane przez wadz wieck [...]". 248 552 Nie wstydz si te jawnie i publicznie gosi heretyckich twierdze i zasad, z ktrych wywodzi si tyle przewrotnych pogldw i bdw. Powtarzaj bowiem czsto, e: wadza Kocioa nie jest z prawa Boego oddzielona od wadzy wieckiej i od niej niezalena, ani te tego rodzaju rozdziau i niezalenoci nie mona zachowa, by przy tym Koci nie zawaszcza i nie domaga si dla siebie istotnych praw wadzy wieckiej". Nie moemy ponadto pomin milczeniem zuchwaoci tych, ktrzy [...] utrzymuj, e mona bez naraania si na grzech i bez szkody dla wyznania katolickiego odmwi zgody i posuszestwa tym wyrokom i postanowieniom Stolicy Apostolskiej, ktrych przedmiot, wedug orzeczenia, odnosi si do dobra powszechnego Kocioa i do jego praw oraz nauki, byleby tylko nie naruszao to dogmatw wiary i zasad moralnoci". 553 Dlatego wszystkie i kad z osobna przewrotn opini i nauk oddzielnie wymieniajc w tym pimie, Nasz powag Apostolsk odrzucamy, pitnujemy i potpiamy, a chcemy oraz polecamy, aby byy one przez synw wszystkich katolickiego Kocioa uznane za odrzucone, napitnowane i potpione.

105. SYLLABUS PAPIEA PIUSA IX, wzgldnie ZBIR BDW, POTPIONYCH W RNYCH PISMACH PAPIEA PIUSA IX, 8 grudnia 1864 r. 8 grudnia 1864 r . , w dniu ogoszenia encykliki Quanta cura, papie Pius IX poleci doczy do niej zbir 90 sentencji, ktre potpi w swoich rnych wczeniejszych dokumentach. Nie wszystkie potpione zdania s jednakowo doniose. Dla lepszego zrozumienia ich naleaoby umieci je na nowo w kontekcie, z ktrego zostay wyjte. Nie bez znaczenia pozostaje te duchowy klimat, w jakim powstay poszczeglne zdania, ocenione przez papiea jako bdne. Zebrane na jednym miejscu, pomimo swej rnorodnoci, stanowi zwierciado tamtych czasw i pokazuj, jak komplikowaa si sytuacja, w ktrej y i dziaa Koci. Jego autorytet by nieustannie atakowany i podwaany, co naley uzna za praktyczny skutek wprowadzania w ycie ideologii Owiecenia. Twrcami Syllabusa byli kardynaowie skupieni w komisji, pracujcy na podstawie pastoralnej instrukcji biskupa Gerbertsa z Perpignan (1860). Zaproponowane przez niego 85 zda przyjo form 61 twierdze, powracajcych w tekcie Syllabusa. 249 Zdania Syllabusa Par. I. Panteizm, naturalizm i bezwarunkowy racjonalizm 554 1. Nie istnieje aden najwyszy, najmdrzejszy i opatrznociowy byt boski, odrbny od wszystkich rzeczy tego wiata. Bg jest tym samym, czym jest natura rzeczy, i dlatego podlega zmianom. Bg rzeczywicie rodzi si w czowieku i w wiecie; wszystko zatem jest Bogiem i ma sam substancj Boga; jednym i tym samym s Bg i wiat, a wic duch i materia, konieczno i wolno, prawda i fasz, dobro i zo, sprawiedliwo i niesprawiedliwo. 555 2. Trzeba zaprzeczy jakiemukolwiek dziaaniu Boemu w odniesieniu do ludzi i wiata. 556 3. Rozum ludzki, nie uwzgldniajc w ogle Boga, jest jedynym sdzi prawdy i faszu, dobra i za. Jest on prawem sam dla siebie, a jego zdolnoci naturalne wystarcz mu do zapewnienia dobra ludzi i narodw. 557 4. Wszystkie prawdy religijne wywodz si z wrodzonych si rozumu ludzkiego. Std rozum jest zasadnicz norm dziki ktrej czowiek moe i powinien doj do poznania prawd wszelkiego rodzaju. 558 5. Objawienie Boe jest niedoskonae i dlatego podlega cigemu i nieokrelonemu rozwojowi, ktry odpowiada postpowi rozumu ludzkiego. 559 6. Wiara Chrystusowa sprzeciwia si ludzkiemu rozumowi; Boe objawienie nie tylko w niczym nie pomaga, co wicej szkodzi doskonaleniu si czowieka.

560 7. Proroctwa i cuda przedstawione w Pimie witym to wymys opowiedziany przez poetw, a tajemnice wiary chrzecijaskiej to tre filozoficznych docieka. W ksigach obydwu testamentw znajduj si wymysy mityczne; sam Jezus Chrystus jest mityczn fikcj. Par. II. Umiarkowany racjonalizm 561 8. Poniewa rozum ludzki przyrwnany jest do religii, dlatego te nauki teologiczne naley traktowa zupenie tak samo jak nauki filozoficzne. 250 562 9. Wszystkie bez rnicy dogmaty religii chrzecijaskiej s przedmiotem wiedzy naturalnej, to jest filozofii; a rozum ludzki, wyksztacony historycznie i zdany na swe przyrodzone siy i zasady, moe doj do prawdziwej wiedzy o wszystkich dogmatach nawet najbardziej zakrytych, byleby tylko byy przedoone rozumowi jako przedmiot. 563 10. Skoro czym innym jest filozof ni filozofia, ma on prawo i obowizek podporzdkowa si autorytetowi, ktrego wiarygodno sam uzna; lecz filozofia ani moe, ani powinna poddawa si jakiemukolwiek autorytetowi. 564 11. Koci nie tylko nigdy nie powinien gani filozofii, ale nawet winien znosi bdy filozofii i pozwoli jej, by si sama poprawia. 565 12. Dekrety Stolicy Apostolskiej i Kongregacji Rzymskich przeszkadzaj w swobodnym postpie nauki. 566 13. Metoda i zasady, za pomoc ktrych dawni mistrzowie scholastyki uprawiali teologi, zupenie nie odpowiadaj potrzebom czasw obecnych ani postpowi nauk. 567 14. Filozofi naley si zajmowa, nie uwzgldniajc nadprzyrodzonego Objawienia. Par. III. Indyferentyzm, latitudynaryzm 568 15. Kady czowiek ma swobod wyboru i wyznawania religii, ktr za pomoc wiata rozumu uzna za prawdziw. 569 16. Ludzie mog znale drog do wiecznego zbawienia i osign je, praktykujc jakkolwiek religi. 570

17. Naley mie przynajmniej nadziej co do zbawienia wiecznego tych wszystkich, ktrzy w aden sposb nie przynale do prawdziwego Kocioa Chrystusowego. 571 18. Protestantyzm nie jest niczym innym, jak tylko jedn z rnych form tej samej prawdziwie chrzecijaskiej religii, w ktrej tak samo mona si podoba Bogu, jak i w Kociele katolickim. 251 Par. IV. Socjalizm, komunizm, tajne, biblijne i klerykalno-liberalne stowarzyszenia 572 18a. Socjalizm, komunizm, tajne stowarzyszenia, towarzystwa biblijne, liberalne stowarzyszenia duchownych zostaj odrzucone. Par. V. Bdy dotyczce Kocioa i jego praw 573 19. Koci nie jest prawdziw i doskona spoecznoci, w peni woln; nie posiada wasnych, staych praw nadanych przez boskiego zaoyciela; do wadzy wieckiej naley okrelenie praw Kocioa i granic, w ktrych moe on z tych praw korzysta. 574 20. Wadzy kocielnej nie wolno wykonywa bez pozwolenia i zgody rzdu wieckiego. 575 21. Koci nie ma wadzy ustalania z moc dogmatu, e religia Kocioa katolickiego jest jedynie prawdziw religi. 576 22. Obowizek [wiernoci wierze], jakiemu cakowicie podlegaj katoliccy nauczyciele i pisarze, ogranicza si do tego tylko, co nieomylnym orzeczeniem Kocioa zostao podane wszystkim do wierzenia jako dogmaty wiary. 577 23. Papiee rzymscy i sobory powszechne wykroczyy poza granice swej wadzy, przywaszczyy sobie prawa wadcw, a nawet zbdziy w ustaleniach dotyczcych wiary i moralnoci. 578 24. Koci nie ma prawa do uywania siy ani nie ma adnej wadzy doczesnej bezporedniej lub poredniej. 579 25. Oprcz wadzy zwizanej z biskupstwem, jest przypisana inna, doczesna wadza, przyznana wprost lub milczco przez wadz wieck; wadza wiecka moe j swobodnie odwoa. 580 26. Koci nie ma naturalnego i legalnego uprawnienia do nabywania i posiadania.

252 581 27. Sudzy Kocioa i Papie Rzymski powinni by wykluczeni od odpowiedzialnoci i wadzy w sprawach doczesnych. 582 28. Biskupi bez pozwolenia rzdu nie maj prawa ogaszania nawet listw apostolskich. 583 29. aski przyznane przez Papiea Rzymskiego maj by uwaane za niewane, jeli je nie zostay uproszone za porednictwem rzdu. 584 30. Immunitet Kocioa i osb duchownych bierze pocztek z prawa wieckiego. 585 31. Naley cakowicie znie, nawet bez porozumienia ze Stolic Apostolsk i mimo jej sprzeciwu, sdownictwo kocielne w sprawach doczesnych dotyczce osb duchownych, czy to cywilnych, czy karnych. 586 32. Osobisty immunitet, na mocy ktrego duchowni s zwolnieni z obowizku suby wojskowej, moe by zniesiony bez adnego naruszania naturalnego prawa i sprawiedliwoci; tego zniesienia domaga si postp spoeczny, zwaszcza w spoeczestwie o liberalnej formie rzdw. 587 33. Zarzdzanie nauczaniem kwestii teologicznych nie naley wycznie i z waciwego i przyrodzonego prawa do jurysdykcji wadzy kocielnej. 588 34. Nauka tych, ktrzy porwnywali Papiea Rzymskiego do udzielnego ksicia rzdzcego Kocioem powszechnym, jest nauk, ktra przewaaa w redniowieczu. 589 35. Nic nie stoi na przeszkodzie, by na mocy dekretu Soboru powszechnego lub postanowienia wszystkich ludw, papiestwo zostao przeniesione z Biskupa Rzymskiego i miasta Rzymu na innego biskupa i miasto. 590 36. Decyzje soboru narodowego nie podlegaj dalszej dyskusji i administracja wiecka moe wymaga, by wedug nich postpowano. 591 37. Mona ustanawia Kocioy narodowe niezalene od wadzy papiea rzymskiego i zupenie oddzielone. 592

38. Do podziau Kocioa na wschodni i zachodni przyczyniy si samowolne dziaania Papiey Rzymskich. 253 Par. VI. Bdy dotyczce spoecznoci wieckiej, czy to samej w sobie, czy w stosunku do Kocioa 593 39. Pastwo, jako pocztek i rdo wszelkich praw, ma uprawnienia niczym nie ograniczone. 594 40. Nauka Kocioa katolickiego przeciwna jest dobru spoecznoci ludzkiej i jej interesom. 595 41. Wadzy wieckiej, nawet wykonywanej przez wadc niekatolickiego, przysuguje porednia wadza ograniczania w kwestiach religijnych; w szczeglnoci przysuguje prawo do zatwierdzania kocielnych aktw prawnych i prawo apelacji od wyrokw kocielnych. 596 42. W wypadku konfliktu ustaw dwch wadz, prawo wieckie ma pierwszestwo. 597 43. Wadzy wieckiej wolno anulowa, wymwi i uniewani uroczyste umowy (zwane pospolicie konkordatami) zawarte ze Stolic Apostolsk a odnoszce si do praw regulujcych niezaleno ycia kocielnego -i to bez jej zgody i mimo jej sprzeciwu. 598 44. Wadza wiecka moe si miesza do spraw religii, moralnoci i wadzy duchownej. Dlatego moe osdza zalecenia, jakie zgodnie ze swym obowizkiem wydaj pasterze Kocioa dla ksztatowania sumie; moe nawet decydowa o udzieleniu sakramentw witych i warunkach koniecznych do ich przyjmowania. 599 45. Zarzd wszelkich szk publicznych, w ktrych wychowywana jest modzie jakiego chrzecijaskiego pastwa (z wyczeniem, pod pewnym warunkiem, seminariw biskupich), moe i powinien nalee do wadzy wieckiej - przy czym nikomu nie przyznaje si prawa do mieszania si w sprawy dyscypliny szkolnej, porzdku studiw, nadawania stopni, wyboru i zatwierdzania nauczycieli. 600 46. Owszem, nawet w seminariach duchownych plan studiw podlega wadzy wieckiej. 601 47. Najlepsze urzdzenie spoeczestwa obywatelskiego wymaga, by szkoy powszechne, dostpne dla dzieci ze wszystkich warstw i w ogle instytucje publiczne suce bardziej powaniejszemu ksztaceniu 254

i wychowaniu modziey, byy wyczone spod wpywu Kocioa, nadzoru czy ingerencji z jego strony; maj one by cakowicie podporzdkowane wadzy wieckiej i politycznej, yczeniom rzdzcych i opiniom przewaajcym w danej epoce. 602 48. Katolicy mog uznawa system ksztacenia modziey oddzielony od wiary katolickiej i wadzy Kocioa, taki, ktry miaby za cel, przynajmniej za cel gwny, jedynie przyrodoznawstwo oraz wiedz o praktycznym yciu spoecznym. 603 49. Wadzy wieckiej wolno wstrzymywa swobodne, wzajemne kontakty przeoonych kocielnych bd wiernych z Papieem Rzymskim. 604 50. Wadza wiecka ma z samej siebie prawo przedstawiania kandydatw do biskupstwa i moe od nich wymaga, by obejmowali rzdy diecezji, zanim otrzymaj kanoniczn nominacj ze Stolicy witej i pismo apostolskie. 605 51. Co wicej, rzd wiecki ma prawo odsuwania biskupw od sprawowania posugi pasterskiej i nie ma obowizku respektowania Papiea Rzymskiego w tym, co odnosi si do ustanawiania biskupstw i biskupw. 606 52. Rzd ma prawo zmieni wiek wymagany przez Koci do lubw zakonnych kobiet i mczyzn oraz zarzdzi, by adne zgromadzenie bez jego zezwolenia nie dopuszczao nikogo do lubw uroczystych. 607 53. Naley znie ustawy chronice istnienie, prawa i funkcje zgromadze zakonnych; nadto wiecki rzd moe udzieli pomocy tym wszystkim, ktrzy chc porzuci podjte ycie zakonne i zama uroczyste luby; moe rwnie znie te zgromadzenia, a take kolegiaty kocielne i beneficja proste, choby wynike z prawa patronatu, za ich dobra i dochody podporzdkowa administracji i decyzji wadzy wieckiej oraz je zawaszczy. 608 54. Krlowie i ksita sanie tylko wyczeni spod jurysdykcji Kocioa, ale nawet w kwestiach jurysdykcji stoj ponad Kocioem. 609 55. Koci ma by oddzielony od pastwa, a pastwo od Kocioa. 255 Par. VII. Bdy w zakresie etyki naturalnej i chrzecijaskiej 610 56. Prawa moralne nie potrzebuj boskiej sankcji i bynajmniej nie jest potrzebne, by ludzkie ustawy zgadzay si z prawem natury lub moc obowizujc czerpay z Boga. 611

57. Wiedza filozoficzna i moralna oraz wieckie ustawy mog i powinny by niezalene od autorytetu Boskiego i kocielnego. 612 58. Nie naley uznawa innych si ni te, ktre tkwi w materii, a wszelki porzdek moralny i uczciwo powinny polega na gromadzeniu i powikszaniu i pomnaaniu w jakikolwiek sposb majtku i zaspokajaniu pragnie. 613 59. Prawo sprowadza si do faktu materialnego; powinnoci czowieka s pustym sowem, a wszelkie ludzkie postanowienia maj moc prawa. 614 60. Autorytet nie jest niczym innym, jak sum liczby i materialnej siy. 615 61. Niesprawiedliwo, ktra przyniosa sukces, nie uwacza witoci prawa. 616 62. Naley gosi zasad zwan zasad nieinterwencji i jej przestrzega. 617 63. Wolno odmawia posuszestwa legalnym wadcom, a nawet buntowa si przeciwko nim. 618 64. Zamanie najwitszej przysigi oraz wszelki czyn zbrodniczy lub haniebny, sprzeczny z wieczystym prawem, nie tylko nie zasuguj na potpienie, ale staj si cakiem dozwolone i godne najwikszej pochway, jeli zostay dokonane w imi mioci ojczyzny. Par. VIII. Bdy w zakresie maestwa chrzecijaskiego 619 65. W aden sposb nie mona przedoy dowodu, e Chrystus wynis maestwo do godnoci sakramentu. 620 66. Sakrament maestwa nie jest niczym innym jak tylko uzupenieniem kontraktu i moe zosta od niego oddzielony; sakrament polega tylko na bogosawiestwie dla maonkw. 256 621 67. Wedug prawa naturalnego wze maeski nie jest nierozerwalny, a w rozmaitych przypadkach rozwd (we waciwym znaczeniu) moe by usankcjonowany przez wadz wieck. 622 68. Koci nie ma monoci wprowadzenia zrywajcych przeszkd maeskich, ale mono ta przysuguje wadzy wieckiej, ktra moe te znie przeszkody istniejce.

623 69. Koci w cigu wiekw zacz wprowadza przeszkody zrywajce nie sam z siebie, ale na mocy prawa zapoyczonego od wadzy wieckiej. 624 70. Kanony soboru trydenckiego, ktre naoyy kar wykluczenia z Kocioa na tych, ktrzy omiel si odmawia Kocioowi prawa do wprowadzania zrywajcych przeszkd maeskich, bd nie s dogmatyczne, bd naley je pojmowa w ramach owej wadzy zapoyczonej. 625 71. Trydencka forma [zawarcia maestwa] nie obowizuje pod grob niewanoci, gdy prawo wieckie ustala inn form i wymaga przestrzegania tej nowej formy dla wanoci maestwa. 626 72. Bonifacy VIII jako pierwszy ogosi, e lub czystoci zoony przy wiceniach czyni maestwo niewanym. 627 73. Na mocy kontraktu czysto wieckiego moe istnie prawdziwe maestwo chrzecijan; faszem jest, e kontrakt maeski midzy chrzecijanami musi by zawsze sakramentalny oraz e przy wykluczeniu sakramentu nie moe by te kontraktu. 628 74. Sprawy maeskie i zarczyny nale z natury do sdw wieckich. Par. IX. Bdy w zakresie wadzy wieckiej papiey rzymskich 629 75. Dzieci chrzecijaskiego i katolickiego Kocioa spieraj si co do moliwoci pogodzenia sfery doczesnej z duchow. 630 76. Zniesienie wieckiej suwerennoci, z ktrej korzysta Stolica wita, bardzo by posuyo wolnoci i szczliwoci Kocioa. 257 Par. X. Bdy zwizane z dzisiejszym liberalizmem 631 77. W naszej epoce nie jest ju uyteczne to, by religia katolicka miaa status jedynej religii pastwowej, z wykluczeniem wszystkich innych wyzna. 632 78. Chwalebne jest wic, e w pewnych krajach uwaanych za katolickie ustawy zezwalaj, by przybyszom wolno byo tam sprawowa publicznie naboestwa wasnego kultu. 633

79. Jest bowiem faszem, jakoby wolno prawna kultu i pene prawo wszystkich do manifestowania jawnie i publicznie wszelkich swoich opinii i myli, prowadziy do tego, e ludy atwiej ulegaj zepsuciu moralnemu i duchowemu i sprzyjaj zarazie indyferentyzmu. Papie Rzymski moe i musi pogodzi si i pojedna z postpem, liberalizmem i najnowsz cywilizacj. 634 80. Papie Rzymski moe i musi pogodzi si i pojedna z postpem, liberalizmem i najnowsz cywilizacj. 106. LIST APOSTOLSKI PAPIEA PIUSA IX IAM VOS OMNES DO WSZYSTKICH PROTESTANTW I INNYCH NIEKATOLIKW, 13 wrzenia 1868 r. W przededniu zwoania Soboru Watykaskiego I papie Pius IX zaprosi wszystkich niekatolikw do przyczenia si do Kocioa katolickiego, uosobionego w Kociele rzymskim, zbudowanym na Piotrze. Konieczno Kocioa do zbawienia 635 Nikt nie moe temu zaprzecza ani wtpi w to, e sam Chrystus Jezus, chcc obdarowa wszystkie pokolenia ludzkie owocami swego odkupienia, zbudowa tu na ziemi na Piotrze jedyny Koci, wity, katolicki, apostolski i wyposay go we wszelk konieczn wadz, strzeg caego i nienaruszonego depozytu wiary, aby ta wiara bya przekazywana wszystkim narodom, ludom i plemionom, aeby przez chrzest wszyscy ludzie zczyli si w Jego mistyczne Ciao [...] i aby ten Koci, ktry stanowi jego mistyczne Ciao, zawsze stay i niewzruszony w swej naturze przetrwa a do skoczenia wiata [...] 258 636 Kto teraz za dokadnie rozway i przemyli warunki, w jakich yj rozmaite, rnice si midzy sob ugrupowania religijne oddzielone od katolickiego Kocioa [...] bardzo atwo przekona si, i ani jakie szczeglne ugrupowanie, ani wszystkie razem zczone w aden sposb nie stanowi owego jednego i katolickiego Kocioa i nie s Kocioem, ktry Chrystus Pan zbudowa, ustanowi i ktrego pragn, ani w aden sposb nie mog nazywa si czonkiem lub czci tego Kocioa, poniewa s widzialnie oddzielone od jednoci katolickiej. Poniewa tego rodzaju wsplnoty s pozbawione owej ywej i ustanowionej przez Boga wadzy, ktra ludzi uczy przede wszystkim o sprawach wiary i o karnoci obyczajw oraz kieruje i rzdzi nimi w zakresie tego wszystkiego, co dotyczy wiecznego zbawienia, to te ugrupowania stale si zmieniay, jeli chodzi o tre nauki; owa za zmienno i niestao tych ugrupowa nigdy nie ustaje. Kady atwo rozumie [...] e stoi to w najwikszej sprzecznoci z Kocioem ustanowionym przez Chrystusa Pana. 637 Dlatego ci wszyscy, ktrzy nie trzymaj si jednoci i prawdy Kocioa katolickiego, niech skorzystaj ze sposobnoci tego Soboru, poprzez ktry Koci katolicki, do ktrego naleeli ich przodkowie, daje nowy dowd wewntrznej jednoci i swej niezwycialnej ywotnej

siy; odpowiadajc na potrzeby swego serca, niech staraj si wyrwa z tego stanu, w ktrym nie mog by pewni wasnego zbawienia. 107. SOBR WATYKASKI I 8 grudnia 1869 r. - 20 padziernika 1870 r. Papie Pius IX uzna pojawiajce si coraz czciej bdy przeciwko wierze katolickiej za wystarczajco niebezpieczne, by podj decyzj o zwoaniu soboru powszechnego. Decyzji tej nie podejmowa bynajmniej sam, lecz zapyta o zdanie niektrych kardynaw. Wikszo z nich popara ide zwoania soboru. Dziao si to w zwizku z ogoszeniem Syllabusa, w 1864 r. W uroczysto witych Piotra i Pawa 1867 r. w Rzymie papie Pius IX oznajmi zgromadzonym tam biskupom swj zamiar. Otwarcie soboru ustalono na 8 grudnia 1869 r. Sobr ten mia przede wszystkim znaczenie dogmatyczne. Ojcowie soborowi skupili si na dwch zagadnieniach. Jednym z nich byo wyjanienie zasad wiary katolickiej w konfrontacji z wczesnymi bdami w wierze, drugim za nauka o Kociele Jezusa Chrystusa. Okolicznoci historyczne nie sprzyjay jednak prowadzeniu obrad soborowych. Zostay ogoszone dwie konstytucje: Dei Filius, powicona wierze katolickiej oraz Pastor aeternus - o Kociele Jezusa 259 Chrystusa. Zajcie Rzymu 20 wrzenia 1870 r. spowodowao utrat przez papiea jego wieckiej wadzy. Bull Postquam Dei muere papie odroczy sobr sine die " - na czas nieokrelony. 3. sesja soborowa, Konstytucja dogmatyczna Dei Filius o wierze katolickiej, 24 kwietnia 1870 r. Ojcowie soborowi uznali zawierajcy osiemnacie rozdziaw projekt konstytucji dogmatycznej Apostolici muneris za zbyt obszerny i szkolarski. Ostateczny tekst konstytucji w niczym nie przypomina projektu. Dyskutowano nad nim dwa razy - 1 i 11 marca 1870 r. Pierwsze cztery rozdziay nowego projektu uznano za wystarczajco doniose, by wyda je jako odrbn konstytucj. Po kolejnych debatach ostateczny tekst przyjto podczas trzeciej sesji soborowej, dnia 24 kwietnia 1870 r., za papie zatwierdzi dokument. Traktowa on o Trjcy witej, o stworzeniu, nadprzyrodzonym wyniesieniu, upadku grzechowym i odkupieniu czowieka. Wielu ojcw soborowych wyraao opini, by jak najrychlej zaj si kwesti nieomylnoci papiea. W zwizku z tym druga cz konstytucji zostaa zaniechana i nigdy do niej nie powrcono, jako e wkrtce odroczono obrady soborowe. Rozdz. 1. Bg, Stwrca wszystkich rzeczy 638 wity, katolicki, apostolski, rzymski Koci wierzy i wyznaje, e jest jeden Bg prawdziwy i ywy, Stwrca i Pan nieba i ziemi, wszechmocny; odwieczny, niezmierzony, niepojty, nieskoczony pod wzgldem umysu i woli oraz wszelkiej doskonaoci. Poniewa jest jednostkow, zupenie niezoon i niezmienn duchow substancj naley Go wysawia jako rzeczowo i istotnie rnego od wiata, jako szczliwego w sobie i z siebie i niewymownie wzniosego ponad wszystkim, co poza Nim istnieje i da si pomyle. 639

Ten jedyny i prawdziwy Bg z dobroci swojej i wszechmocn potg" nie dla zwikszenia lub zdobycia wasnego szczcia, ale dla objawienia swojej doskonaoci przez dobra, jakich stworzeniom udziela, cakowicie woln decyzj od pocztku czasu utworzy jednakowo z nicoci jeden i drugi rodzaj stworze: istoty duchowe i materialne, mianowicie aniow i ten wiat, a na koniec, jakby jednoczc jedno i drugie, stworzy natur ludzk zoon z duszy i ciaa". 260 640 Wszystko to za, co Bg stworzy, opatrznoci swoj zachowuje i wszystkim rzdzi, sigajc potnie od kraca do kraca i wadajc wszystkim z dobroci" (Mdr 8, 1), bo wszystko odkryte i odsonite jest przed Jego oczami" (Hbr 4, 13), take to, co nastpi z wolnego dziaania stworze. Rozdz. 2. O objawieniu 641 Ta sama wita Matka Koci utrzymuje i naucza, e naturalnym wiatem ludzkiego rozumu mona z rzeczy stworzonych na pewno pozna Boga, pocztek i cel wszystkich rzeczy: Albowiem od stworzenia wiata niewidzialne Jego przymioty staj si widzialne dla umysu przez Jego dziea" (Rz 1, 20). Jednak spodobao si Jego mdroci i dobroci objawi rodzajowi ludzkiemu take inn i to nadprzyrodzon drog - siebie samego oraz odwieczne postanowienia swej woli, poniewa Aposto mwi: Wielokrotnie i na rne sposoby przemawia niegdy Bg do ojcw przez prorokw, a w tych ostatecznych dniach przemwi do nas przez Syna" (Hbr 1,1). 642 Temu to Boemu objawieniu naley przypisa, e to, co spord Boych spraw samo przez si nie jest dostpne dla ludzkiego rozumu, take w obecnym pooeniu rodzaju ludzkiego mog wszyscy atwo pozna, z ca pewnoci i bez domieszki bdu. Jednake nie naley mwi, e objawienie byo absolutnie konieczne z tego powodu; Bg bowiem w swej nieskoczonej dobroci skierowa czowieka w stron celu nadprzyrodzonego, aby uczestniczy w Boych dobrach, ktre przewyszaj zupenie poznanie ludzkiego rozumu: ani oko nie widziao, ani ucho nie syszao, ani serce czowieka nie zdoao poj, jak wielkie rzeczy przygotowa Bg tym, ktrzy Go miuj" (1 Kor 2, 9). 643 To wanie nadprzyrodzone objawienie zgodnie z wiar Kocioa powszechnego ogoszon na witym Soborze Trydenckim, jest zawarte w ksigach spisanych i w tradycjach nie spisanych, ktre Apostoowie otrzymali z ust samego Chrystusa lub sami dziki natchnieniu Ducha witego przyjli i tak je przekazali jakby z rk do rk a do naszych czasw. Te ksigi Starego i Nowego Testamentu - cae ze wszystkimi ich czciami - tak jak zostay wyliczone w dekrecie tego Soboru i jak si zawieraj w staroytnym aciskim wydaniu zwanym Wulgat, trzeba uznawa za wite i kanoniczne. Koci uwaa je za wite i kanoniczne nie dlatego, e stanowi one ludzkie tylko dzieo, a potem zostay uznane jego powag ani dlatego take, i zawieraj objawienie bez bdu, ale dla261

tego, e spisane pod natchnieniem Ducha witego Boga maj za autora i jako takie zostay przekazane Kocioowi. 644 Poniewa za niektrzy le tumacz to, co wity Sobr Trydencki dla poskromienia lekkomylnych umysw zbawiennie postanowi w sprawie interpretacji Pisma witego, odnawiamy tene dekret i owiadczamy, e to jest jego celem, aby w zagadnieniach wiary i moralnoci wchodzcych w skad doktryny chrzecijaskiej uwaa za prawdziwy ten sens Pisma witego, jaki utrzymywaa i utrzymuje wita Matka Koci, ktrego zadaniem jest osdza o prawdziwym znaczeniu i tumaczeniu pism witych. Dlatego nikomu nie wolno tumaczy Pisma witego wbrew temu znaczeniu albo te wbrew powszechnej zgodzie Ojcw. Rozdz. 3. O wierze 645 Poniewa czowiek cakowicie zaley od Boga jako swego Stwrcy i Pana, a rozum stworzony zupenie podlega niestworzonej prawdzie, dlatego jestemy zobowizani Bogu objawiajcemu si okaza przez wiar zupene posuszestwo umysu i woli. Koci katolicki za wyznaje, e wiara ta jest pocztkiem ludzkiego zbawienia, jest cnot nadprzyrodzon przez ktr za natchnieniem i za pomoc aski Boej wierzymy w prawdziwo rzeczy objawionych przez Boga, nie dla ich prawdziwoci wewntrznej poznanej wiatem rozumu, lecz z powodu autorytetu samego objawiajcego si Boga, ktry si nie myli ani nie moe zwie czowieka. Wedug wiadectwa Apostoa wiara jest bowiem pork tych dbr, ktrych si spodziewamy, dowodem tych rzeczywistoci, ktrych nie widzimy" (Hbr 11, 1). 646 Niemniej, aby nasza wiara bya posuszestwem zgodnym z rozumem (por. Rz 12, 1), zechcia Bg z wewntrzn pomoc Ducha witego poczy zewntrzne dowody swojego objawienia, mianowicie Boskie fakty, a wic przede wszystkim cuda i proroctwa, ktre znakomicie pokazujc wszechmoc i nieskoczon wiedz Boga, s bardzo pewnymi i przystosowanymi do moliwoci poznania wszystkich ludzi znakami Boego objawienia. Std tak Mojesz i prorocy, jak tym bardziej Chrystus Pan uczynili wiele bardzo oczywistych cudw i wypowiedzieli wiele proroctw. Take o Apostoach czytamy: Oni za poszli i gosili Ewangeli wszdzie, a Pan wspdziaa z nimi i potwierdzi nauk znakami, ktre jej towarzyszyy" (Mk 16, 20). I znw zostao napisane: Mamy jednak mocniejsz 262 prorock mow, a dobrze zrobicie, jeeli bdziecie przy niej trwali jak przy lampie, ktra wieci w ciemnym miejscu" (2 P 1, 19). 647 Ale chocia przywiadczenie wiary adn miar nie jest lepym poruszeniem duszy, nikt jednak nie moe przyj ewangelicznego przepowiadania, jak to jest konieczne do osignicia zbawienia, bez owiecenia i natchnienia Ducha witego, ktry wszystkim udziela radoci w przyjciu prawdy i w zawierzeniu jej". Tote wiara sama w sobie, chociaby nie dziaaa przez mio (por. Gal 5, 6), jednak jest darem Boga, a jej akt jest dzieem odnoszcym si do

zbawienia; poprzez ten akt czowiek okazuje samemu Bogu dobrowolne posuszestwo, zgadzajc si i wsppracujc z Jego ask, cho mgby si jej przeciwstawi. 648 Nastpnie wiar bosk i katolick naley wierzy w to wszystko, co jest zawarte w sowie Boym spisanym lub przekazanym tradycj i przez Koci jest podawane do wierzenia jako przez Boga objawione, czy to w uroczystym orzeczeniu, czy te w zwyczajnym i powszechnym nauczaniu. 649 Poniewa za bez wiary nie mona podoba si Bogu" (Hbr 11, 6) i dostpi uczestnictwa Jego synw, dlatego nikt nie otrzymuje bez niej usprawiedliwienia ani te nie osignie ycia wiecznego, jeeli w niej nie wytrwa a do koca" (Mt 10, 22; 24, 13). Bymy za zdoali zadouczyni obowizkowi przyjcia prawdziwej wiary i wytrwania w niej na stae, Bg przez swojego Syna Jednorodzonego ustanowi Koci i wyposay go w widzialne znamiona przez siebie nadane, by wszyscy mogli w nim uznawa stra i nauczyciela objawionego sowa. 650 Do samego bowiem Kocioa katolickiego odnosi si to wszystko, co wiele razy cudownie Bg zdziaa dla oczywistego uwierzytelnienia chrzecijaskiej wiary. Owszem, sam Koci z powodu swego przedziwnego rozwoju, wybitnej witoci, niewyczerpanej podnoci we wszelkie dobra, katolickiej jednoci i niezwycionej trwaoci jest jakim wielkim i nieprzerwanym motywem wiarygodnoci i niezbitym wiadectwem swego Boskiego posannictwa. 651 Dlatego jest jak gdyby znakiem podniesionym wrd narodw (Iz 11, 12) i wzywa do siebie tych, ktrzy jeszcze nie uwierzyli, a swoje dzieci zapewnia, e wiara przez nie wyznawana opiera si na bardzo trwaej podstawie. Do powyszego wiadectwa dochodzi skuteczna pomoc wynikajca z nadprzyrodzonej siy. Najaskawszy Pan pobudza bowiem bdzcych swoj ask i pomaga im, aby mogli doj do poznania prawdy" (1 Tm 2, 4); 263 tych za, ktrych przenis z ciemnoci do swojego przedziwnego wiata" (1 P 2, 9), umacnia swoj ask, by w tym wietle wytrwali i nie opuszcza ich, chyba e oni Go opuszcz. Dlatego nie jest bynajmniej jednakowe pooenie tych, ktrzy przyjli wiar katolick dziki niebiaskiemu darowi wiary i tych, ktrzy idc za ludzkimi opiniami, lgn do faszywej religii. Ci bowiem, ktrzy przyjli wiar pod kierownictwem Urzdu Nauczycielskiego Kocioa, nigdy nie mog mie adnej susznej przyczyny do zmiany swej wiary i do podawania jej w wtpliwo. Wskutek tego dzikujc Bogu Ojcu, ktry nas uzdolni do uczestnictwa w dziale witych w wiatoci" (Kol 1, 12), nie zaniedbujmy tak cennego zbawienia, ale patrzc na Jezusa, ktry nam w wierze przewodzi i j wydoskonala" (Hbr 12, 2), trzymajmy si niewzruszenie nadziei, ktr wyznajemy" (Hbr 10, 23). Rozdz. 4. Wiara a rozum 652

Koci katolicki zawsze zgodnie utrzymywa i utrzymuje, e istnieje podwjny porzdek poznania, rnicy si nie tylko rdem, ale i przedmiotem. rdem - gdy w pierwszym wypadku poznajemy za pomoc naturalnego rozumu, a w drugim za pomoc wiary Boskiej. Przedmiotem - gdy oprcz prawdy, do ktrej moe doj rozum naturalny, przedoone nam s rwnie do wierzenia zakryte w Bogu tajemnice, ktrych nie mona pozna bez objawienia Boego. Dlatego Aposto, stwierdzajc, e poganie poznali Boga poprzez rzeczy stworzone" (Rz 1,20), to jednak rozprawiajc o asce i prawdzie, ktre przyszy przez Jezusa Chrystusa" (por. J 1, 17), owiadcza: Gosimy tajemnic mdroci Boej, mdro ukryt, t, ktr Bg przed wiekami przeznaczy ku chwale naszej, t, ktrej nie poj aden z wadcw tego wiata. Nam za objawi to Bg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet gbokoci Boga samego" (1 Kor 2, 7 n. 10). Sam Jednorodzony Syn wyznaje Ojcu, e ukry te rzeczy przed mdrymi i roztropnymi, a objawi je prostaczkom" (Mt 11, 25). 653 Kiedy za rozum owiecony wiar szuka starannie, nabonie i trzewo, otrzymuje z daru Boego jakie zrozumienie - i to bardzo owocne - tajemnic, bd dziki analogii z rzeczami, ktre poznaje w sposb naturalny, bd dziki powizaniom tajemnic midzy sob i z celem ostatecznym czowieka. Nigdy jednak rozum nie jest zdolny do ich przeniknicia, tak jak przenika prawdy, ktre stanowi jego waciwy przedmiot. Boe bowiem tajemnice ze swej natury tak przerastaj umys stworzony, e nawet 264 podane w Objawieniu i przyjte przez wiar pozostaj jeszcze okryte zason wiary i otoczone mrokiem tak dugo, dopki w tym miertelnym yciu Jestemy pielgrzymami z daleka od Pana; albowiem wedug wiary, a nie dziki widzeniu postpujemy" (2 Kor 5, 6 n.). 654 Jakkolwiek prawd jest, e wiara przewysza rozum, jednak nigdy nie moe zaistnie rzeczywista niezgodno midzy wiar a rozumem. Ten sam bowiem Bg, ktry objawia tajemnice i wszczepia wiar, obdarzy dusz ludzk wiatem rozumu; Bg za nie moe przeczy samemu sobie ani te prawda nie moe nigdy sprzeciwia si prawdzie. Zudny pozr tej sprzecznoci pochodzi gwnie std, e albo dogmaty wiary nie byy zrozumiane i wyjaniane po myli Kocioa, albo faszywe opinie uwaa si za wnioski rozumowe. Dlatego wszelkie twierdzenie sprzeczne z prawd wiatej wiary okrelamy jako zupenie faszywe". 655 Nastpnie Koci, ktry wraz z apostolskim urzdem nauczania otrzyma polecenie strzeenia depozytu wiary, ma take prawo i dany od Boga obowizek publicznego odrzucania faszywej nauki" (1 Tm 6, 20), aby kogo nie zwioda filozofia bdca czczym oszustwem" (por. Kol 2, 8). Dlatego nie tylko zakazuje si wszystkim chrzecijanom broni jako naukowych wnioskw tego rodzaju opinii, ktre zostay uznane za sprzeczne z nauk wiary, zwaszcza gdy Koci je odrzuci, ale zobowizuje si ich stanowczo do tego, by uwaali je raczej za bdy ukazujce tylko pozr prawdy. 656 Wiara i rozum nie tylko nie mog si nigdy ze sob kci, ale si wzajemnie wspomagaj poniewa prawy sposb mylenia wykazuje podstawy wiary i umys owiecony jej wiatem

oddaje si wiedzy o rzeczach Boskich; wiara za chroni i strzee umys przed bdami oraz wyposaa go w wielorakie poznanie. Dlatego Koci daleki jest od tego, by przeszkadza rozwojowi ludzkich nauk i umiejtnoci, raczej popiera je w wieloraki sposb i przyczynia si do ich postpu. Ani bowiem nie s mu nieznane korzyci pynce z nich dla ludzkiego ycia ani ich nie lekceway. Owszem, wyznaje, e jak wziy swj pocztek od Boga, Pana wszelkiej wiedzy" (1 Sm 2, 3), tak te naleycie uprawiane z pomoc aski Boej do Boga prowadz. Ani rzecz jasna [Koci] nie zabrania, by tego rodzaju nauki, kada w swoim zakresie, posugiway si wasnymi zasadami i wasn metod ale uznajc za suszn tak wolno, pilnie przestrzega, by nie popady w bdy przeciwne Boskiej nauce lub - wykraczajc poza wasne granice - zajmoway si sprawami wiary i j mciy. 265 657 Nauka wiary bowiem objawiona przez Boga nie zostaa podana jako filozoficzny twr, ktry moe by udoskonalony przez umys ludzki, ale jako Boski depozyt zostaa przekazana Oblubienicy Chrystusowej, aby go wiernie strzega i nieomylnie wyjaniaa. Dlatego zawsze naley si trzyma takiego znaczenia witych dogmatw, jakie raz okrelia wita Matka Koci i nigdy nie wolno od tego znaczenia odstpowa pod pozorem i okreleniem gbszego pojmowania. Niech zatem wzrasta i wielorako si rozwija rozumienie, wiedza i mdro tak poszczeglnych, jak i wszystkich ludzi razem, tak kadego czowieka, jak i caego Kocioa, wszystkich pokole i wiekw, ale w swoim tylko rodzaju, to jest w tej samej nauce, w tym samym znaczeniu i w tej samej myli". 4. sesja soborowa, Pierwsza Konstytucja dogmatyczna Pastor aeternus o Kociele Jezusa Chrystusa, 18 czerwca 1870 r. Przedoony ojcom soborowym pierwszy projekt konstytucji dogmatycznej Supremi Pastoris nie zawiera adnej wzmianki o nieomylnoci papieskiej, za to traktowa m. in. o prymacie biskupa Rzymu. Odpowiadajc na liczne propozycje w tym wzgldzie, papie Pius IX dnia 7 marca 1870 r. umieci w porzdku obrad kwesti nieomylnoci papieskiej. W debacie na ten temat wielu ojcw soborowych dawao wyraz swoim wtpliwociom i zastrzeeniom, nie kryjc, i taka definicja otworzy drog do naduy najwyszego urzdu kocielnego. Wskazywali te na zbyt mae uzalenienie takiej decyzji papieskiej od nauki Pisma witego i Tradycji Kocioa. Poza tym historia Kocioa wskazywaa na konieczno klarownego rozrnienia pomidzy papieem jako nieomylnym nauczycielem powszechnym a papieem jako omylnym nauczycielem prywatnym. Niemaa liczba ojcw soborowych bya przeciwna przyjciu tekstu dotyczcego nieomylnoci papieskiej w zaproponowanym brzmieniu, jednake ulega ona woli wikszoci. Nie naley te ukrywa historycznego faktu, jakim bya reakcja zdecydowanej walczy do koca mniejszoci: Widzc, e nie uda si jej przekona Piusa IX o koniecznoci zaniechania ogoszenia dogmatu o nieomylnoci papieskiej, wielu ojcw soborowych opucio obrady soboru jeszcze przed rozpoczciem decydujcej sesji (18 kwietnia). Recepcja dogmatu o nieomylnoci papieskiej w Kociele i poza nim natrafia na wiele trudnoci. Jedn z przyczyn takiej sytuacji byo goszenie przez tzw. ultramontanistw przesadnej interpretacji nowo ogoszonej prawdy wiary. Podczas 84. zebrania generalnego biskup Wincenty 266

Gasser jako rzecznik Kongregacji Nauki Wiary wyjani zakres i znaczenie dogmatu o nieomylnoci papieskiej. Wskaza on na podmiot, przedmiot i akt dziaania okrelanego nowym orzeczeniem wiary. Nie brako te innych propozycji w tym wzgldzie. Ludwik Veuillot, wpywowy redaktor gazety L'Univers ", przedoy projekt, by nieomylno papiesk stwierdzi po prostu przez aklamacj, nie wdajc si w skomplikowane teologiczne ustalenia. Bodaj najlepszy komentarz w omawianej kwestii napisa sekretarz soboru, biskup Jzef Fefiler, ju po ukoczeniu obrad soborowych: Die wahre und die falsche Unfehlbarkeit der Ppste, Wien 1871, 3 wydanie. Na terenie krajw jzyka niemieckiego jedn z przyczyn negatywnych reakcji na nowy dogmat byo tumaczenie kluczowego terminu na jzyk niemiecki. aciski termin infallibilitas" zosta przetumaczony jako Unfehlbarkeit". Nie dysponujcy znajomoci teologii czowiek, dla ktrego ojczystym jzykiem jest jzyk niemiecki, rozumia to i rozumie jako niemono popenienia jakiegokolwiek uchybienia w ogle, a nie tylko w cile okrelonych przez dogmat okolicznociach. Nie ma potrzeby wyjania, jakie reakcje wzbudzi dogmat w rodowiskach protestanckich i prawosawnych. Od ogoszenia dogmatu o nieomylnoci papieskiej skorzysta z niego do tej pory jedynie papie Pius XII, ogaszajc w 1950 r. dogmat o wniebowziciu Najwitszej Maryi Panny. Rozdzia I. Ustanowienie apostolskiego prymatu w osobie w. Piotra Apostoa 658 Nauczamy zatem i wyjaniamy, e wedug wiadectw Ewangelii Chrystus Pan bezporednio i wprost przyrzek i udzieli witemu Piotrowi Apostoowi prymatu jurysdykcji nad caym Kocioem Boym. Do samego bowiem Szymona powiedzia ju wczeniej: Ty bdziesz si nazywa Kefas" (J 1, 42), a gdy ten zoy swoje wyznanie: Ty jeste Chrystus, Syn Boga ywego", Pan przemwi w tych uroczystych sowach: Bogosawiony jeste Szymonie, synu Jony, bo ciao i krew nie objawiy ci tego, ale Ojciec mj, ktry jest w niebie. Ot i Ja tobie powiadam: Ty jeste Piotr [czyli Opoka] i na tej opoce zbuduj Koci mj, a bramy piekielne go nie przemog. I tobie dam klucze krlestwa niebieskiego; cokolwiek zwiesz na ziemi, bdzie zwizane w niebie; a co zwiesz na ziemi, bdzie rozwizane w niebie" (Mt 16, 16n.). Samemu Szymonowi Piotrowi po swym zmartwychwstaniu udzieli Jezus penej wadzy najwyszego pasterza i rzdcy caej owczarni tymi sowy: Pa baranki moje"; Pa owce moje" (J 21, 15-17). 267 659 Tej tak jasnej nauce Pisma witego, jak j zawsze Koci rozumia, otwarcie sprzeciwiaj si przewrotne mniemania tych ludzi, ktrzy odrzucajc form rzdw ustanowion przez Chrystusa Pana w swoim Kociele, przecz temu, e jeden tylko Piotr spord innych Apostow - branych czy to pojedynczo, czy jako cao - otrzyma od Chrystusa prawdziwy i waciwy prymat jurysdykcji. [Nauce Pisma witego sprzeciwiaj si take] ci, ktrzy twierdz e ten prymat nie zosta udzielony wprost i bezporednio samemu witemu Piotrowi, lecz Kocioowi, a nastpnie przez Koci Piotrowi jako zarzdcy. Rozdzia II. O nieprzerwanym trwaniu prymatu w. Piotra w Papieach Rzymskich 660

To za, co w osobie witego Piotra Apostoa dla wiecznego zbawienia i trwaego dobra Kocioa ustanowi Chrystus Pan, pierwszy z pasterzy i najwyszy pasterz owiec, to musi stale istnie moc Jego polecenia w Kociele, ktry - zbudowany na opoce - trwa bdzie mocno a do koca czasw. Rzeczywicie nikt nie wtpi i caemu wiatu jest znane to, e wity i bogosawiony Piotr, gowa i Ksi Apostow, filar wiary i fundament Kocioa katolickiego, otrzyma klucze krlestwa od naszego Pana Jezusa Chrystusa, Zbawcy i Odkupiciela rodzaju ludzkiego. Do tego czasu i zawsze yje On w swoich nastpcach", biskupach witej Stolicy Rzymskiej, zaoonej przez Niego i uwiconej Jego krwi oraz przewodzi i sprawuje wadz sdzenia". 661 Dlatego ktokolwiek jest nastpc Piotra na tej katedrze, ten wedug ustanowienia samego Chrystusa otrzymuje Piotrowy prymat nad caym Kocioem. W ten sposb utrzymuje si to, co nakazuje prawda: wity Piotr pozostajc nadal mocn opok nie przesta rzdzi Kocioem". Dlatego wszystkie Kocioy, to znaczy wierni caego wiata", musiay zawsze zgadza si z Kocioem rzymskim z powodu jego szczeglniejszego pierwszestwa", aby na podobiestwo czonkw zespolonych w gowie poczy si w organizm jednego ciaa w tej stolicy, z ktrej spywaj na wszystkich, uprawnienia czcigodnej wsplnoty". Rozdzia III. Wadza i natura prymatu Biskupa Rzymskiego 662 Dlatego opierajc si na oczywistym wiadectwie Pisma witego oraz idc za jasno okrelonymi i wyranymi dekretami Naszych poprzednikw, 268 Biskupw Rzymskich, jak rwnie soborw powszechnych, ponawiamy definicj Florenckiego Soboru Powszechnego, wedug ktrej wszyscy wierni winni wierzy, i wita Stolica Apostolska i Biskup Rzymski posiadaj prymat nad caym wiatem, a sam Biskup Rzymski jest nastpc witego Piotra, Ksicia Apostow, prawdziwym zastpc Chrystusa, gow caego Kocioa oraz ojcem i nauczycielem wszystkich chrzecijan. Jemu to w osobie witego Piotra przekazana zostaa przez Pana Jezusa Chrystusa pena wadza pasterzowania, rzdzenia i kierowania caym Kocioem, jak to zawieraj take akta soborw powszechnych i wite kanony". 663 Dlatego nauczamy i owiadczamy, e Koci rzymski z zarzdzenia Pana posiada prymat zwyczajnej wadzy nad wszystkimi innymi Kocioami i e ta wadza jurysdykcyjna Rzymskiego Papiea jest prawdziwie biskupia i bezporednia. Wobec niej pasterze jakiegokolwiek obrzdku lub godnoci oraz wierni, zarwno kady z osobna, jak i wszyscy razem, s zobowizani do hierarchicznego podporzdkowania si i prawdziwego posuszestwa nie tylko w rzeczach dotyczcych wiary i moralnoci, lecz take w tych, ktre odnosz si do karnoci i rzdzenia Kocioem rozszerzonym po caym wiecie. Dziki temu, zachowujc jedno wsplnoty i wyznania wiary z Biskupem Rzymskim, Koci Chrystusowy jest jedn owczarni pod przewodnictwem jednego najwyszego Pasterza (por. J 10, 16). Taka jest nauka katolickiej prawdy, od ktrej nikt nie moe si odchyli bez niebezpieczestwa dla wiary i zbawienia. 664

Ta wadza Rzymskiego Papiea nie jest jednak przeszkod w sprawowaniu zwyczajnej i bezporedniej wadzy biskupiej, dziki ktrej biskupi ustanowieni przez Ducha witego" (por. Dz 20, 38) s nastpcami Apostow; jako prawdziwi pasterze powierzonych sobie owczarni, kady swojej, karmi je i nimi rzdz. Wrcz przeciwnie, t wadz potwierdza, wzmacnia i broni jej najwyszy i powszechny Pasterz, jak mwi wity Grzegorz Wielki: Moim zaszczytem jest zaszczyt caego Kocioa. Moim zaszczytem jest wielka powaga moich braci. Wtedy jestem prawdziwie uczczony, kiedy kademu z nich oddaje si nalen cze". 665 Dlatego te z tej najwyszej wadzy rzdzenia caym Kocioem, jak posiada Biskup Rzymski, wynika prawo do swobodnego porozumiewania si w zakresie swej funkcji z pasterzami i owczarniami caego Kocioa, by je naucza i kierowa nimi na drodze zbawienia. Dlatego potpiamy i odrzucamy opinie tych, ktrzy mwi, i mona w sposb dozwolony przeszkodzi temu porozumiewaniu si najwyszej wadzy z pasterzami i owczar 269 niami albo te je podda wadzy wieckiej, utrzymujc, e decyzje Stolicy Apostolskiej lub jej penomocnikw w odniesieniu do zarzdu Kocioem nie maj mocy ani znaczenia bez potwierdzenia ze strony wadzy wieckiej. 666 A poniewa na skutek Boskiego ustanowienia apostolskiego prymatu Rzymski Biskup kieruje caym Kocioem, nauczamy i wyjaniamy, e jest on najwyszym sdzi wiernych, ktrzy mog si do niego zwraca we wszystkich sprawach wchodzcych w zakres jurysdykcji kocielnej. Wyroku za Stolicy Apostolskiej, ponad ktr nie ma wyszej wadzy, nikt nie moe odrzuca ani te poddawa osdowi. Dlatego zbaczaj z drogi prawdy ci, co twierdz, i dozwolona jest apelacja od orzecze Biskupw Rzymskich do soborw powszechnych, jako do wadzy wyszej od papieskiej. Rozdzia IV. Nieomylne nauczanie Papiea Rzymskiego 667 W tym prymacie apostolskim, ktry Rzymski Papie jako nastpca Piotra, Ksicia Apostow, posiada nad caym Kocioem, zawiera si take najwysza wadza nauczania. Utrzymywaa to zawsze Stolica wita, potwierdza to staa praktyka Kocioa, gosiy to samo sobory powszechne, te zwaszcza, na ktrych jednoczy si Wschd z Zachodem w jednoci wiary i mioci. 668 Ojcowie bowiem IV Soboru Konstantynopolitaskiego, idc ladem swych poprzednikw, ogosili nastpujce wyznanie wiary: Pierwszym warunkiem zbawienia jest przestrzega zasad prawdziwej wiary [...] A poniewa nie mona pomin postanowienia naszego Pana Jezusa Chrystusa, ktry mwi: Ty jeste Piotr (czyli Opoka) i na tej opoce zbuduj mj Koci (Mt 16, 18) i sowa te znajduj potwierdzenie w faktach, gdy na Stolicy Apostolskiej zawsze bya zachowana nieskalana wiara katolicka i goszona wita nauka; dlatego nie chcc bynajmniej odczy si od tej wiary i nauki [...] ufamy, e pozostaniemy w tej jednoci, ktr gosi Stolica Apostolska i w ktrej jest nienaruszona i prawdziwa sia chrzecijaskiej religii".

669 Za zgod za II Soboru Lyoskiego Grecy owiadczyli: wity Koci rzymski posiada najwyszy i peny prymat oraz zwierzchnictwo nad caym Kocioem katolickim, uznajc zgodnie z prawd i w pokorze, e je otrzyma z peni wadzy od samego Pana w osobie w. Piotra, Ksicia, czyli gowy Apostow, ktrego nastpc jest Rzymski Biskup. Poniewa 270 wicej ni inni jest zobowizany broni prawd wiary, do niego wic te naley rozstrzyga wszelkie kwestie sporne w dziedzinie wiary". 670 Wreszcie Sobr Florencki dokadnie okreli: Biskup Rzymski jest prawdziwym zastpc Chrystusa, gow caego Kocioa oraz ojcem i nauczycielem wszystkich chrzecijan. Jemu w osobie witego Piotra zostaa przekazana przez naszego Pana Jezusa Chrystusa pena wadza pasterzowania, kierowania i rzdzenia caym Kocioem". 671 Aby zadouczyni temu obowizkowi pasterskiemu, poprzednicy Nasi zawsze pracowali niezmordowanie nad rozszerzaniem zbawczej nauki Chrystusa wrd wszystkich narodw ziemi i z rwn trosk czuwali, aby tam, gdzie zostaa przyjta, przechowywano j czyst i nieskaon. Dlatego biskupi caego wiata, bd pojedynczo, bd te zgromadzeni na synodach, idc za dugotrwaym zwyczajem Kociow i postpujc w myl dawnych wskaza, donosili do tej Stolicy Apostolskiej o tych zwaszcza niebezpieczestwach, ktre ujawniay si w dziedzinie wiary, aby najbardziej tam naprawi szkody wyrzdzone wierze, gdzie ona nie powinna ponie uszczerbku. Biskupi za Rzymscy wedug tego, jak wymagay warunki czasu i spraw, bd zwoywali sobory powszechne albo te badali opini Kocioa po caym wiecie, bd przez synody lokalne, bd za porednictwem rodkw, jakich im dostarczaa Opatrzno, jasno okrelali obowizujc nauk, ktr z pomoc Bo uznali za zgodn z Pismami witymi i apostolskimi tradycjami. 672 Albowiem nastpcom Piotra Duch wity zosta obiecany nie w tym celu, by na podstawie Jego objawienia podawali now nauk, lecz aby przy Jego pomocy wicie zachowywali i wiernie wyjaniali objawienie otrzymane przez Apostow, tzn. depozyt wiary. Ich apostolsk nauk przyjli wszyscy czcigodni Ojcowie, a wici i prawowierni Doktorzy powaali j i szli za ni. Wiedzieli doskonale, e ta Stolica Piotrowa jest zawsze wolna od wszelkiego bdu zgodnie z Bosk obietnic uczynion przez naszego Pana i Zbawiciela gowie swoich uczniw: A ja prosiem za tob aby nie ustaa twoja wiara; ty nawrciwszy si, utwierdzaj twoich braci" (k 22, 32). 673 Ten wic nigdy nie ustajcy charyzmat prawdy i wiary zosta udzielony Piotrowi i jego nastpcom na tej katedrze po to, aby sprawowali swj wzniosy urzd dla zbawienia wszystkich; aby caa owczarnia Chrystusowa, zawrcona przez nich od zatrutego bdem pokarmu, bya karmiona 271

straw niebiaskiej nauki, aby usunwszy sposobno schizmy, zachowa cay Koci w jednoci tak, by wsparty na swoim fundamencie trwa silny przeciwko bramom pieka. 674 Ale poniewa w tej epoce, potrzebujcej jak najbardziej zbawczej skutecznoci apostolskiego urzdu, znajduje si wielu ludzi uwaczajcych jego powadze, uwaamy za rzecz bezwzgldnie konieczn uroczycie okreli prerogatywy, ktre Jednorodzony Syn Boy zechcia zczy z najwyszym pasterskim urzdem. 675 Dlatego trzymajc si wiernie Tradycji otrzymanej od pocztku wiary chrzecijaskiej, ku chwale Boga, naszego Zbawiciela, dla wywyszenia religii katolickiej i zbawienia chrzecijaskich narodw, za zgod witego Soboru nauczamy i definiujemy jako dogmat objawiony przez Boga to, e Biskup Rzymski, gdy mwi ex cathedra - to znaczy gdy sprawujc urzd pasterza i nauczyciela wszystkich wiernych, sw najwysz apostolsk wadz okrela zobowizujc cay Koci nauk w sprawach wiary i moralnoci - dziki asystencji Boej przyrzeczonej mu w osobie witego Piotra Apostoa posiada t nieomylno, w jak Boski Zbawiciel chcia wyposay swj Koci w definiowaniu nauki wiary i moralnoci. Tote takie definicje Biskupa Rzymskiego s niezmienne same z siebie, a nie na mocy zgody Kocioa. 108. LIST APOSTOLSKI PAPIEA PIUSA IX MIRABILIS ILLA CONSTANTIA DO BISKUPW NIEMIECKICH, 4 marca 1875 r. 676 Przeduylicie chwa Kocioa, wy, Czcigodni Bracia, gdy podjlicie si przywrci prawdziwe znaczenie orzecze Soboru Watykaskiego znieksztacone w podstpnym wyjanieniu zawartym w pewnym rozpowszechnionym licie okrnym, a uczynilicie to po to, by nie wprowadza on wiernych w bd i powodujc wrogo, dawa jak si wydaje oparcie dla dokonywania podstpw przeciwko swobodzie wyboru nowego Papiea. Zaiste, wyrazisto i moc waszego owiadczenia jest taka, e - skoro nic nie pozostaje do yczenia naleaoby tylko wyrazi przy tej okazji Nasz ogromn rado. Jednak podstpne gosy niektrych pism domagaj si od Nas rwnie powaniejszego wiadectwa. Te gosy, dla przywrcenia znaczenia odrzuconego przez was listu, usiuj odebra wiarygodno waszej pracy, przekonujc, e przyjta przez was 272 nauka zawierajca soborowe orzeczenia zostaa zagodzona i e tego powodu zupenie nie zgadza si z myl Stolicy Apostolskiej. My przeto odrzucamy to chytre i podstpne pomwienie i opini, poniewa wasze owiadczenie przypomina pierwotne, katolickie, a zatem waciwe twierdzenie witego Soboru i Stolicy witej, tak bardzo trafnie obwarowane znakomitymi i pewnymi dowodami i tak przejrzycie wyjanione, aby kademu uczciwemu czowiekowi wykaza, e w atakowanych orzeczeniach nie ma niczego nowego lub czego, co dokonywaoby zmiany w dawnych stosunkach i co mogoby dostarczy komu pozoru dla powodowania wstrzsu w Kociele.

109. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII QUOD APOSTOLICIMUNERIS, 28 grudnia 1878 r. Prawa czowieka w spoeczestwie 677 Wedug dokumentw Ewangelii rwno ludzi polega na tym, e wszyscy, posiadajc t sam natur, s powoani do najwzniolejszej godnoci dzieci Boych, a zarazem wszyscy, majc wyznaczony ten sam cel, bd pojedynczo sdzeni wedug tego samego prawa i otrzymaj wedug zasug kar lub nagrod. 678 Nierwno za prawa i wadzy pochodzi od samego Twrcy natury, od ktrego bierze swoj nazw wszelkie ojcostwo na niebie i na ziemi (Ef 3, 15). Umysy za rzdzcych i poddanych s wedug katolickiej nauki i przykaza tak powizane wzajemnymi obowizkami i prawami, e zostaje pohamowana dza panowania i zapewnione atwe, silne i najszlachetniejsze przekonanie o potrzebie posuchu. 679 Jeli jednak zdarza si czasem, e wadza publiczna jest sprawowana nic rozwanie i bez umiaru, nauka Kocioa katolickiego nie pozwala powstawa przeciw nim samemu, by nie powodowao to jeszcze wikszego zakcenia porzdku, a spoeczestwo nie odnioso jeszcze wikszej szkd\ Jeeli sytuacja pogorszy si tak, e nie bdzie ju wida adnej nadziei ocalenia, to naley szuka ratunku w zasugach cierpliwoci chrzecijaskiej i w nieustannych modlitwach do Boga. Gdyby za samowola ustawodawcw i rzdzcych nakazywaa lub wprowadzaa co, co sprzeciwiaoby si prawu Boemu lub naturalnemu 273 to godno i obowizek chrzecijaskiego imienia, a take pouczenia apostolskie zalecaj, aby bardziej sucha Boga ni ludzi (Dz 5, 29). 680 Do spokoju w rodzinie i w yciu publicznym przyczynia si take bardzo rozsdnie katolicka mdro, opierajc si na przykazaniach prawa naturalnego i Boego, przez swoje przekonania i nauczanie o prawie sprawowania wadzy i podziale dbr, ktre zdobywa si na potrzeby i dla poytku ycia. Socjalici uwaaj prawo wasnoci za ludzki wymys nie dajcy si pogodzi z przyrodzon rwnoci ludzi i gosz wsplnot dbr, a nie godzc si na znoszenie bez sprzeciwu niedostatku, uwaaj, e mona bezkarnie narusza wasno i prawa bogatszych. Koci natomiast o wiele przytomniej uznaje, e midzy ludmi nie ma rwnoci, gdy w naturalny sposb rni si pod wzgldem si i zdolnoci; uznaje take nierwno pod wzgldem posiadanych dbr i nakazuje, by prawo wasnoci i zwierzchnictwa, pochodzce z samej natury, pozostawao dla kadego nietknite i nienaruszone. Wiadomo bowiem, e kradzie i grabie tak bardzo zostay zakazane przez Boga, twrc i mciciela wszelkiego prawa, e na cudze nie godzi si nawet spoglda, a zodzieje i grabiecy s wykluczeni z krlestwa niebieskiego tak samo, jak cudzoonicy i czciciele bokw (por. 1 Kor 6, 9). 110. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII AETERNIPATRIS, 4 sierpnia 1879 r.

Encyklika podejmuje problem chrzecijaskiej filozofii i teologii, wskazujc na w. Tomasza z Akwinu jako jej niezrwnanego mistrza. Znaczenie filozofii dla umocnienia wiary 681 Nie przyznajemy bynajmniej ludzkiej filozofii takiej siy i powagi, abymy sdzili, e jest zdolna do odparcia lub wytpienia wszystkich w ogle bdw i nie przyznajemy jej a takich uprawnie i penomocnictw. Jak bowiem [...] moc przedziwnego wiata wiary, udzielonego nie w uwodzcych przekonaniem sowach ludzkiej mdroci, lecz w ukazaniu ducha i mocy" (1 Kor 2, 4) wiat zosta przywrcony do pierwotnej swojej godnoci, tak te i teraz, w obecnych czasach siy i pomocy naley najbardziej oczekiwa od wszechmocnego Boga, aby [...] umysy wiernych odzyskay zdrowy rozsdek. 274 Niemniej nie naley ani lekceway, ani pomniejsza znaczenia naturalnych rodkw, w ktre, dziki dobrodziejstwu Boej mdroci [...] jest wyposaony rodzaj ludzki. Wrd tych rodkw najwaniejsze miejsce zajmuje odpowiednie wykorzystanie filozofii. Nie na prno bowiem Bg wszczepi duszy ludzkiej wiato rozumu, a dodane wiato wiary bynajmniej nie pomniejsza ani nie niszczy mocy ludzkiej inteligencji; wprost przeciwnie - raczej go udoskonala i zwikszajc jego siy, czyni go zdolnym do pojmowania spraw wyszych [...] 682 Po pierwsze, filozofia, jeli tylko jest waciwie wykorzystywana przez uczonych, jest zdolna w jaki sposb utorowa i zabezpieczy drog do prawdziwej wiary i jak najstosowniej przysposobi umysy swoich wychowankw na przyjcie Objawienia. I zaprawd, najdobrotliwszy Bg w tym, co dotyczy spraw Boych, w wietle wiary ujawni nie tylko te prawdy, ktrych rozum ludzki nie jest w stanie poj, ale ujawni take takie prawdy, ktre dla rozumu nie s cakowicie nie do pojcia, aby dziki autorytetowi Boga od razu i bez domieszki jakiegokolwiek bdu stay si jasne dla wszystkich. Z tej to wanie przyczyny pewne prawdy, ktre bywaj podawane do wierzenia jako pochodzce od Boga albo te w jaki inny sposb zwizane s z nauk wiary, poznali take sami pogascy mdrcy, posugujc si jedynie naturalnym wiatem rozumu ludzkiego, oraz potrafili je uzasadni i obroni odpowiednimi argumentami rozumowymi. Jest rzecz niezwykle stosown, aby te wanie prawdy, a zwaszcza te z nich, ktre zostay odkryte przez samych mdrcw pogaskich, obrci na poytek nauki objawionej, aby rzeczywicie stao si jasne, e take ludzka mdro, a nawet wiadectwa przeciwnikw, wspieraj wiar chrzecijask. 683 Cho wita teologia jest pooona na mocnych fundamentach, to wymaga jednak nieustannego i wielostronnego wykorzystania filozofii, aby nabya charakteru i twrczego ducha prawdziwej wiedzy naukowej. Konieczne jest szczeglnie to, eby w tej najszlachetniejszej ze wszystkich dyscyplin wiedzy zostay zespolone jakby w jedno ciao rozliczne i rnorodne czci nauk niebiaskich, aby odpowiednio uporzdkowane, stosownie do odpowiadajcych im miejsc i wyprowadzone z waciwych im zasad, wzajemnie ze sob harmonizoway; wreszcie aby wszystkie razem i kada z osobna umacniay si wzajemnie za pomoc wasnych oraz niezwycialnych argumentw.

Nie mona rwnie pomin milczeniem ani uzna za mniej wan koniecznoci dokadniejszego i owocniejszego poznania rzeczy, ktre s 275 przedmiotem wiary, a take lepszego, na ile jest to moliwe, rozumienia samych tajemnic wiary, co pochwala i pragn osign Augustyn, a take inni ojcowie Kocioa, a sam Sobr Watykaski nazwa rzecz bardzo owocn. 684 W kocu do dyscyplin filozoficznych naley take to, by strzegy one sumiennie prawd przekazanych przez Boga i daway odpr tym, ktrzy omieliliby sieje zwalcza. Z tej wanie przyczyny wielkiej chway przysparza filozofii wanie to, i jest ona uwaana za przedmurze wiary i jakby za mocn podpor religii. Nauka Zbawiciela - jak wiadczy Klemens z Aleksandrii - jest sama w sobie doskonaa i nie zawiera w sobie adnego braku, poniewa jest moc i mdroci samego Boga. Filozofia grecka za, zbliajc si do prawdy, nie czyni jej wprawdzie silniejsz niemniej, z tej racji, e osabia wymierzone przeciw niej argumenty sofistw i niweczy podstpne zasadzki zastawione przeciwko prawdzie, zostaa nazwana ogrodzeniem i waem ochronnym winnicy". Stosowno metody scholastycznej i autorytet przysugujcy w. Tomaszowi z Akwinu 685 Najwyej pord wszystkich doktorw scholastycznych wznis si ich ksi i nauczyciel, Tomasz z Akwinu, ktry - jak to zauway Kajetan - staroytnych mia w wielkiej czci i dlatego dane mu byo posi w jaki sposb zrozumienie ich wszystkich". Tomasz zebra ich nauk, rozproszon jak czci jakiego ciaa, w jedn cao, usystematyzowa w godnym podziwu porzdku i tak znakomicie dopracowa, e zdoby tym sobie, susznie i zasuenie przysugujce mu miano znakomitego obrocy i ozdoby Kocioa katolickiego. 686 My przeto oznajmiamy wam, e chtnie i wdzicznym sercem naley przyj wszystko, cokolwiek zostao mdrze powiedziane, cokolwiek zostao przez kogo odkryte i myl uchwycone. Was wszystkich [...] usilnie zachcamy, abycie dla ochrony i ozdoby wiary katolickiej, dla dobra spoeczestwa, dla rozwoju wszystkich dyscyplin naukowych przywrcili do dawnej wietnoci zot mdro witego Tomasza i jak najszerzej j upowszechnili. Powiadamy: mdro witego Tomasza. Jeli bowiem co zostao przez uczonych scholastycznych przebadane ze zbytni prostot bd za mao rozwanie przekazane, jeli niezbyt przystaje do osigni naukowych pniejszych stuleci lub wreszcie z jakiegokolwiek innego powodu jest nie do przyjcia, tego adn miar nie mamy zamiaru podawa do naladowania naszym wspczesnym. 276 111. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII ARCANUM DIVINAE SAPIENTIAE, 10 lutego 1880 r. Istota maestwa chrzecijaskiego 687

Chrystus Pan wynis maestwo do godnoci sakramentu, a zarazem sprawi, e maonkowie zdobywaj wito w samym zwizku maeskim, pod opiek i przy wsparciu Jego niebiaskiej aski, ktra pynie z Jego zasug. Ponadto w przedziwny sposb Chrystus upodobni maestwo do wzoru, jakim jest Jego mistyczny zwizek z Kocioem i uszlachetni mio waciw naturze maestwa, a nierozerwaln ze swej natury wi mczyzny i kobiety poczy jeszcze mocniej wzem mioci Boej. Podobnie Apostoowie ucz, e Chrystus potwierdzi jedno maestwa i umocni jego trwao, wymagan ju od samego jego pocztku i nada mu wity charakter oraz stwierdzi, e nigdy nie wolno go rozerwa. 688 Chrzecijaska doskonao i penia maestwa nie ogranicza si do tego, co zostao wspomniane. Najpierw bowiem zwizkowi maeskiemu zostao dane wysze i wzniolejsze zadanie ni to, ktre mia wczeniej; jego celem jest nie tylko rozmnaanie rodzaju ludzkiego, lecz take rodzenie potomstwa Kocioa, wspmieszkacw witych i domownikw Boga" (Ef2, 19) [...] Po drugie, oboje maonkowie maj okrelone obowizki i wskazane dokadnie prawa. Maj wic ich czy zawsze takie uczucia, e jeden maonek drugiemu winien okazywa najwysz mio, sta wierno, troskliw i nieprzerwan opiek. M jest gow rodziny i ony; a poniewa ona jest ciaem z ciaa mczyzny i koci z jego koci, ma by poddana i posuszna mowi nie jak niewolnica, lecz jak towarzyszka, aby okazywanie posuszestwa byo pene pikna i godnoci. W nim bowiem, ktry stoi na czele maestwa, i w niej bowiem, ktra jest posuszna, jako e oboje s obrazami - on Chrystusa, ona - Kocioa, mio Boa powinna by przewodniczk w wypenianiu obowizku [...] Wadza Kocioa wzgldem maestwa chrzecijaskiego 689 Wynoszc maestwo do tak wzniosej godnoci, Chrystus przekaza Kocioowi ca karno w zakresie tej sprawy. Wadz t w stosunku do maestw chrzecijaskich Koci wykonywa wszdzie i w kadym 277 czasie, a czyni to w ten sposb, aby byo jasne, e posiada j nie z zezwolenia ludzkiego, ale z ustanowienia swego Boskiego zaoyciela. Rwne prawa maestwa zostay przyznane wszystkim, z usuniciem dawnych rnic pomidzy niewolnikami a ludmi wolnymi; zrwnane zostay prawa ma i ony; jak bowiem wiadczy w. Hieronim: U nas, to, co nie jest dozwolone kobietom, tak samo nie jest dozwolone mczyznom; w tym samym pooeniu znajduj si niewolnicy". Te za rwne prawa wzmacnia wzajemna yczliwo i wymiana usug; jednoczenie zostaa uznana i obroniona godno kobiety; m utraci prawo karania mierci cudzoonej ony oraz prawo samowolnego i bezwstydnego gwacenia przyrzeczonej wiernoci. Niema jest rzecz take ograniczenie przez Koci nadmiernej wadzy ojcowskiej w stosunku do dzieci, poprzez przywrcenie dzieciom wolnoci zawierania zwizkw maeskich; niema jest te rzecz ustalenie zasady, e maestwa w pewnych stopniach pokrewiestwa i powinowactwa nie mog by wane, by nadprzyrodzona mio maonkw obejmowaa szersze pole dziaania. Zadbano o to, by usun ze zwizkw maeskich, o ile to moliwe, bd, przymus i podstp; zatroszczono si o wito i skromno poycia maeskiego, bezpieczestwa osb i pikno zwizku, nietykalnoci religii. Wreszcie Koci da tej Boskiej instytucji tak si i otoczy j tak przezornymi prawami, e kady, ktokolwiek

bezstronnie ocenia rzeczywisto, musi uzna, e zakresie spraw maestwa Koci jest najlepszym strem najdoskonalszym strem dobra rodzaju ludzkiego i jego obroc [... ] 690 Niech nikogo nie zwiedzie owo sawione przez regalistw rozrnienie kontraktu maeskiego i sakramentu, wynalezione w tym celu, aby stron sakramentaln maestw rozpatrywa Koci, a to, co ma w maestwie cech kontraktu, naleao do wadzy i uznania rzdcw pastw. Takiego podziau, a raczej rozdarcia, nie da si uzasadni, gdy wiadomo, e w maestwie chrzecijaskim sakramentu i kontraktu nie da si rozdzieli i dlatego nie moe istnie prawdziwy i prawowity kontrakt, ktry by nie by jednoczenie sakramentem. Chrystus Pan nada bowiem maestwu godno sakramentu; maestwem za jest ten wanie kontrakt, jeeli jest zawarty zgodnie z prawem. 691 Nadto maestwo jest sakramentem dlatego, e jest znakiem witym, sprowadzajcym ask; jest obrazem mistycznego zwizku Chrystusa z Kocioem. Obraz i figura tego zwizku wyraa si w najcilejszej jednoci, jaka powstaje w poczeniu mczyzny i niewiasty, a to poczenie jest wanie maestwem. Tak wic kade naleycie zawarte 278 przez chrzecijan maestwo jest ju samo w sobie i przez si sakramentem; nic zatem nie jest tak dalekie od prawdy, jak twierdzenie, e sakrament jest jak dodan ozdob albo nadan z zewntrz waciwoci, ktr mona odczy od kontraktu wedug uznania ludzkiego. 112. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII DIUTURNUMILLUD, 29 czerwca 1881 r. Wadza w spoeczestwie obywatelskim 692 Chocia czowiek, pchany jak pych i uporem, czsto stara si zrzuci wizy wadzy, nigdy jednak nie zdoa sta si niezalenym od nikogo. Sama konieczno wymaga, aby kto sta na czele kadego zrzeszenia i wsplnoty ludzi ze sob [...] Naley wszake zaznaczy w tym miejscu, e wybr tych, ktrzy maj rzdzi pastwem, moe w pewnych wypadkach by pozostawiony woli i osdowi ludu i e to bynajmniej nie sprzeciwia si doktrynie katolickiej ani jej nie narusza. Albowiem podobny wybr wskazuje na przywdc, a prawa przewodzenia nie s mu nadawane; nie zleca si wadzy, tylko stanowi si, kto j ma wykonywa. Nie chodzi tu rwnie o taki lub inny ustrj pastwowy; nie ma powodu, aby Koci nie uznawa zwierzchniej wadzy jednego czowieka lub wikszej liczby ludzi, byleby wadza ta bya sprawiedliwa i dya do dobra oglnego. Dlatego z zastrzeeniem co do praw nabytych, wolno ludowi obra tak sobie form rzdu, jaka najbardziej odpowiada jego duchowi, zwyczajom i obyczajom. 693 Co si tyczy wadzy politycznej, to Koci susznie naucza, i rdo swe ma ona w Bogu [...]

Ci, ktrzy twierdz e spoeczestwa ludzkie powstay z wolnej umowy, zawartej pomidzy obywatelami, z tego rda wyprowadzaj prawo wadzy. Mwi, e kada jednostka wyrzeka si czci swoich praw i wszyscy poddali si dobrowolnie wadzy tego, w ktrym zerodkoway si prawa wszystkich. Wielkim jednak bdem jest nie widzie tego, co jest przecie jasne, e ludzie, nie bdc samopas bkajcym si plemieniem, przyszli na wiat z przyrodzonym popdem ycia we wsplnocie, niezalenie od swej wolnej woli. Zreszt owa umowa, o ktrej si mwi, jest oczywicie zmylona i fikcyjna, a gdyby nawet bya rzeczywista, nie 279 wystarczaaby do nadania wadzy politycznej tej siy, godnoci, staoci, ktrej wymaga bezpieczestwo pastwa i interes ogu obywateli. Wadza zwierzchnia wtedy tylko posiada bdzie swj urok i moc, gdy Bg zostanie uznany za jej dostojne i najwitsze rdo. 694 Jeden jest tylko powd uwalniajcy ludzi od posuszestwa, mianowicie gdyby dano od nich czego przeciwnego prawu naturalnemu albo Boemu, tam bowiem, gdzie zachodzi pogwacenie prawa natury lub woli Boej, zarwno sam rozkaz, jak wykonanie go, byoby niegodziwe. Gdyby wic kto znalaz si w tym pooeniu, i miaby do wyboru nie usucha rozkazw Boga albo panujcych, powinien postpi wedug sw Jezusa Chrystusa, nakazujcego odda Cezarowi to, co naley do Cezara, a Bogu to, co naley do Boga" (Mt 22, 21), a idc za przykadem Apostow, miao odpowiedzie: Bardziej trzeba sucha Boga ni ludzi" (Dz 5, 29). 113. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII HUMANUM GENUS, 20 kwietnia 1884 r. Wolnomularze" 695 Obuda z chci ukrywania si w ciemnociach, przywizywanie do siebie bardzo cisym wzem ludzi jakby niewolnikw i to dla sprawy nie dosy jasno przedstawionej, pozyskiwanie do wszelkiej zbrodni ludzi poddanych obcej samowoli [...] jest to czym nieludzkim, na co natura si wzdryga. Dlatego rozum i sama prawda przekonuj kadego, e stowarzyszenie, o ktrym mwimy, stoi w jasnej sprzecznoci ze sprawiedliwoci i przyrodzon uczciwoci. Z najpewniejszych bowiem oznak, ktre wyej przytoczylimy, pokazuje si, jaki jest ostateczny cel jego planw; jest nim zupene wywrcenie porzdku religijnego i pastwowego, jaki si wytworzy dziki nauce chrzecijaskiej, a zbudowanie nowego porzdku wedle wasnego sposobu mylenia ducha na podstawie i wedug praw wzitych z naturalizmu. 696 To, comy tutaj powiedzieli albo co jeszcze powiemy, odnosi si do sekty masoskiej w oglnoci oraz do pokrewnych i sprzymierzonych z ni stowarzysze, o ile takie obejmuje, nie za do poszczeglnych ich czonkw. W ich liczbie moe znajdowa si wielu takich, ktrzy - chocia nie s bez winy, poniewa si uwikali w takie stowarzyszenia - jednak 280

nie s sami przez si uczestnikami zbrodniczych czynw i nie znaj ostatecznego celu, do ktrego zda masoneria. Podobnie i nie wszystkie same stowarzyszenia by moe godz si na pewne najskrajniejsze konsekwencje, ktre waciwie powinny by przyj, poniewa wypywaj w sposb konieczny z oglnych zasad, gdyby nie odstraszaa szpetno wynikajca z samej ich natury [...] 697 Nikt nie ma prawa sdzi, e jest mu wolno z jakiejkolwiek przyczyny wstpowa do sekty masoskiej, jeeli wiar katolick i wasne zbawienie tyle sobie ceni, ile powinien. 114. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII IMMORTALE DEI, 1 listopada 1885 r. Cel i autorytet spoecznoci pastwowej 698 ycie w spoeczestwie jest czowiekowi wrodzone; w odosobnieniu bowiem nie moe on zaspokoi niezbdnych potrzeb yciowych ani odpowiednio wyksztaci umysu i serca. Z Boego wic rozporzdzenia rodzi si do ycia w spoecznoci i zbiorowoci tak domowej, jak i pastwowej; taka jedynie spoeczno moe podj wszystkie wymagania ludzkiego ycia. A e nie moe istnie spoeczno, ktrej by nie przewodniczy kto, kto jednakowo i skutecznie kieruje wszystkich do wsplnego celu, to wynika std, e polityczna spoeczno ludzi wymaga zwierzchniej wadzy, ta za, podobnie jak sama spoeczno, pochodzi z natury, a wic i od samego Boga. Std wynika, e wadza publiczna jako taka, jest jedynie od Boga (por. Rz 13, 1) [...] Prawo wadzy za jako takie nie ma koniecznego zwizku z adn form rzdu; moe przybiera susznie tak lub inn form, byleby bya ona dostosowana do dobra wsplnego. Koci jako spoeczno doskonaa 699 Jak Jezus Chrystus przyszed na ziemi, aby ludzie mieli ycie i mieli je w obfitoci", tak celem i zadaniem Kocioa jest wieczne zbawienie dusz. Dlatego Koci ze swej natury rozciga si na cay rodzaj ludzki i nie jest ograniczony adnym miejscem ani czasem. 281 700 A cho ta spoeczno, podobnie jak pastwowa, skada si z ludzi, jednak ze wzgldu na postawiony przed sob cel i rodki, ktrymi do niego zmierza, jest nadprzyrodzona i duchowa. Dlatego te rni si i jest odrbna od spoecznoci pastwowej, a co najwaniejsze, jest ze swego rodzaju i prawa spoecznoci doskona, poniewa wszystkie rodki potrzebne do waciwego bytu i dziaania posiada sama w sobie niezalenie z woli i hojnoci swego Twrcy. Jak cel postawiony przed Kocioem przewysza daleko inne cele, tak i jego wadza jest ze wszystkich najwzniolejsza i nie moe uchodzi za nisz od zwierzchnoci wieckiej ani by od niej zalena. Zwizek midzy wadz kocieln a pastwow 701 Trosk o rodzaj ludzki Bg podzieli pomidzy dwie zwierzchnoci: kocieln i wieck; jedn ustanowi nad sprawami Boskimi, drug nad doczesnymi. Jedna i druga jest w swym rodzaju najwysza, jedna i druga ma pewne okrelone granice pochodzce ze swej natury i

waciwego zadania; skd s one jakby sferami, na ktrych kada zgodnie z wasnym prawem rozwija swoj dziaalno. Ale poniewa obu zwierzchnoci podlegaj ci sami ludzie i niekiedy jedna i ta sama sprawa, cho w rnym wzgldzie, podpada pod zakres dziaalnoci obu, Bg, od ktrego obie zwierzchnoci bior pocztek, w swej najwikszej opatrznoci, ustali waciwy porzdek drg obydwu [...] Midzy tymi wadzami musi wic istnie harmonijny zwizek, ktry najwaciwiej porwna mona z tym, jaki zachodzi w czowieku pomidzy dusz a ciaem [...] Cokolwiek wic spord spraw ludzkich jest w jaki sposb wite, cokolwiek dotyczy zbawienia dusz lub czci Boej, czy to ze swej natury, czy z przyczyny, do ktrej si odnosi, wszystko to naley do wadzy i woli Kocioa. Wszystko za inne, co ley w sferze ycia cywilnego i polityki, susznie podlega wadzy wieckiej, poniewa Jezus Chrystus nakaza oddawa to, co naley do Cezara, Cezarowi, a co naley do Boga, Bogu. 702 Wymaga za, eby Koci w spenieniu swych zada podlega wadzy wieckiej, jest wielkim bezprawiem i wielk lekkomylnoci. Przez to wywraca si porzdek, gdy rzeczy naturalne stawia si wyej od nadnaturalnych; usuwa si albo przynajmniej pomniejsza bardzo zdrj dobrodziejstw, jakie Koci, nie bdc niczym krpowany, wlewa w ycie publiczne; ponadto otwiera si drog do wani i sporw, ktre - jak a nazbyt czsto wykazuje dowiadczenie - przyniosy tyle szkody obu tym spoecznociom. 282 Szkic chrzecijaskiej nauki o prawie pastwowym 703 Naley zrozumie, e pocztek wadzy pastwowej pochodzi od Boga, a nie od ludu, e prawo do buntw sprzeciwia si rozumowi, e nie godzi si ani poszczeglnym ludziom ani pastwom mie za nic obowizkw religijnych albo rnym wyznaniom okazywa jednakow yczliwo, e nieograniczone prawo mylenia i wyraania swych zda nie naley do praw obywatelskich i nie zalicza si do rzeczy godnych z jakiegokolwiek powodu wzgldu i wsparcia. 704 Tak samo naley rozumie, e Koci jest spoecznoci podobnie jak pastwo, co do rodzaju i swych praw doskona, a ci, ktrzy maj najwysz wadze, postpuj le, kiedy chc by Koci im suy i podporzdkowuj go sobie, albo kiedy mu odbieraj we wasnej jego sferze swobod dziaania lub w czymkolwiek uwaczaj prawom danym mu przez Chrystusa. 705 W sprawach nalecych do obu wadz naturze rzeczy i zamiarom Boga odpowiada najbardziej nie rozejcie si obu wadz, a tym bardziej spr midzy nimi, ale zgoda odpowiadajca stosunkowi pierwiastkw, z ktrych obie spoecznoci pochodz. Oto, co Koci katolicki stanowi co do ustroju i zarzdzania pastwami. Wolnoci obywatelskie 706 Przez te jednak orzeczenia, byle je naleycie rozumie, nie gani si adnej z rozmaitych form rzdu, skoro nie s one przeciwne nauce katolickiej oraz roztropnie i sprawiedliwie stosowane mog zabezpieczy jak najlepsz pomylno pastwa.

707 Nie gani si nawet waciwie mniejszego czy wikszego udziau ludu w zarzdzaniu sprawami pastwa, co w pewnych okolicznociach i warunkach moe by nie tylko korzyci ale i obowizkiem obywateli. 708 Ponadto nie ma susznego powodu, by kto mia zarzuca Kocioowi, e bardziej ni jest to suszne, chce ogranicza agodno i wyrozumiao lub jest nieprzyjanie nastawiony do susznej i prawowitej i wolnoci. 283 709 W istocie, jakkolwiek Koci uwaa, e nie wolno stawia rnych wyzna na rwni z prawdziw religi, to jednak przez to nie potpia jeszcze postpowania tych przywdcw pastw, ktrzy dla osignicia jakiego wielkiego dobra albo dla zapobieenia zu, toleruj w praktyce istnienie tych wyzna w pastwie. 710 Koci przestrzega te bardzo tego, by nikogo wbrew woli nie zmuszano do przyjcia wiary katolickiej, poniewa - jak mdrze wspomina w. Augustyn - wierzy moe czowiek tylko dobrowolnie". 711 T szlachetn i godn czowieka wolno Koci najbardziej ze uznaje i nigdy nie zaniecha adnych stara, aby j zabezpieczy i ocali dla ludzi. 115. DEKRET WITEGO OFICJUM, 15 grudnia 1886 r. 712 Ile razy chodzi o tych, ktrych ciaa poddawane s kremacji nie z wasnej ich woli, lecz innych, mog by uyte wobec nich ryty i modlitwy Kocioa tak w domu, jak i w kociele (unikajc niebezpieczestwa zgorszenia), jednak nie do miejsca kremacji. Zgorszenie moe by take oddalone, jeli widomym byoby, e kremacja zostaa wybrana nie z wasnej woli zmarego. Gdy za chodzi o tych, ktrzy z wasnej woli wybrali kremacj, i w tym postanowieniu wiadomie i sposb powszechnie znany a do mierci wytrwali, naley zastosowa wobec nich, z zachowaniem Dekretu ze rody 19 maja 1886 r., zgodnie z normami Rituale Romanum tytu: Ktrym nie wolno udzieli chrzecijaskiego pogrzebu". W szczeglnych za przypadkach, co do ktrych rodzi si wtpliwo czy trudno, naley zwrci si do Ordynariusza [...] 116. DEKRET WITEGO OFICJUM POST OBITUM, 14 grudnia 1887 r. Poczynajc od 1831 r., niektre tezy goszone przez Antonia Rosminiego-Serbatiego napotykay na opr. Wiele jego dzie zostao wskazanych Kongregacji Nauki Wiary jako podejrzane. Papiee - Grzegorz XVI i Pius IX i cnili go jednak za jego niebywae zdolnoci (Pius IX zamierza nawet

284 wynie go w 1948 r. do godnoci kardynalskiej). Rosmini nie musia wic zbytnio obawia si swoich wrogw. Jednak w maju 1849 r. dwa z jego pomniejszych dzie zostay uznane przez Kongregacj Nauki Wiary za niezgodne z wiar katolick. W odniesieniu do pozostaych zakwestionowanych dzie Kongregacja ogosia, e zostaje zawieszone postpowanie orzekajce ich zgodno z wiar katolick. Po ukazaniu si nowych dzie Rosminiego (a stao si to ju po jego mierci dnia 1 lipca 1855 r.) powtrzy si casus ich zakwestionowania. Inne dziea tego autora ukazay si wielokrotnie, bez dokonania koniecznych poprawek. wite Oficjum krytycznie ocenio 40 sformuowa Rosminiego, publikujc je po wosku i acinie. Papie Leon XII skierowa 1 czerwca 1889 r. specjalny list do arcybiskupa Mediolanu, w ktrym potwierdzi suszno tego potpienia. Bdy Antonia Rosminiego-Serbatiego 713 1. W porzdku rzeczy stworzonych ukazuje si bezporednio umysowi ludzkiemu co, co jest boskie samo w sobie, mianowicie co, co naley do natury boskiej. 714 2. Kiedy mwimy o czym boskim w swojej naturze, nie uywamy sowa boski", by oznaczy nieboskie dziaanie boskiej przyczyny: nie mamy take zamiaru mwi o czy boskim, ktre takie jest przez uczestnictwo. 715 3. W naturze wic wszechwiata, tzn. w inteligencjach, ktre w nim s jest co, do czego przystaje okrelenie boski" nie w sensie przenonym, ale waciwym. - Jest rzeczywisto, ktra nie rni si od pozostaej rzeczywistoci boskiej. 716 4. Nieokrelony byt, ktry bez wtpienia znany jest wszystkim inteligencjom, jest czym boskim, co si czowiekowi objawia w naturze. 717 5. Konieczn jest rzecz, by byt, ktry czowiek oglda, mia co z bytu koniecznego i wiecznego, co z przyczyny stwarzajcej, okrelajcej, celowej wszystkich bytw przygodnych: a tym bytem jest Bg. 718 6. W bycie, ktry odcina si od stworze i od Boga, a ktry jest bytem nieokrelonym, jak rwnie w Bogu, bycie nie nieokrelonym, lecz absolutnym, jest ta sama istota. 285 719 7. Byt nieokrelony intuicji, byt pocztkowy, jest czym ze Sowa, co umys Ojca rozrnia nie realnie, lecz logicznie od Sowa. 720

8. Byty okrelone, z ktrych zoony jest wiat, wynikaj z dwch elementw, to jest z okrelonego, rzeczywistego celu i z bytu pocztkowego, ktry temu celowi nadaje form bytu. 721 9. Byt, przedmiot intuicji, jest aktem pocztkowym wszystkich bytw. Byt pocztkowy jest poznawalny, jak rwnie istniejcy: jest na rwni pocztkiem Boga, jak to przez nas jest pojmowane, i stworze. 722 10. Byt wirtualny i bez granic jest pierwszym i najprostszym spord wszystkich jestestw, tak e kade inne jestestwo jest zoone i wrd skadnikw owego zawsze i koniecznie jest bytem wirtualnym. - Jest czci istotn w ogle wszystkich jestestw, wedug tego, jak dzielone jest myl. 723 11. Cono (to, co jest rzecz) bytu okrelonego nie jest okrelana przez to, co ma pozytywnego, lecz przez swoje granice. Cono bytu nieokrelonego jest stanowiona przez jestestwo i jest pozytywna; cono za bytu okrelonego jest stanowiona granicami jestestwa i jest negatywna. 724 12. Nie ma okrelonej rzeczywistoci, lecz Bg sprawia, e jest bytem poprzez dodanie granicy do nieokrelonej rzeczywistoci. - Byt pocztkowy staje si istot kadego bytu realnego. - Byt, ktry urzeczywistnia ograniczone natury i z nimi jest zczony, jest oddzielony od Boga. 725 13. Rnica pomidzy bytem absolutnym a relatywnym nie jest tego rodzaju, jak midzy substancj a inn substancj lecz jest o wiele wiksza; jednym jest mianowicie absolutny byt, drugim absolutny niebyt. Lecz to drugie jest relatywnym bytem. Gdy wic jest uczyniony byt relatywny, nie pomnaa si byt absolutny; std absolut i relatywny absolut nie s jedn substancj lecz jednym bytem. W tym znaczeniu nie ma adnej rnoci bytu, lecz jest raczej jedno bytu. 726 14. Z boskiej abstrakcji jest wyprowadzany byt pocztkowy, ktry jest pierwszym elementem bytw okrelonych. Z boskiej za wyobrani jest wyprowadzana rzeczywisto okrelona, tzn. wszystkie rzeczywistoci, z ktrych skada si wiat. 727 15. Trzecim dziaaniem bytu absolutnego stwarzajcego wiat jest boska synteza, tj. jedno dwch elementw: bytu pocztkowego, ktry jest wsplnym pocztkiem wszystkich bytw okrelonych, oraz rzeczywisto 286 okrelona albo bardziej rne rzeczywistoci okrelone, rne okrelenia tego samego bytu pocztkowego. Przez t jedno stwarzane s byty okrelone.

728 16. Byt pocztkowy przez bosk syntez odniesiony przez inteligencj do terminw okrelonych i realnych nie tylko jako poznawalny, lecz bardziej jako istota, sprawia, e okrelone byty istniej subiektywnie i realnie. 729 17. To jedno sprawi Bg stworzeniu, e pooy w peni cay akt bytu stworze. Ten akt wic jest waciwie nie uczyniony, lecz pooony. 730 18. Mio, ktr Bg kocha siebie take w stworzeniach, ktra jest racj determinujc Go do stwarzania, zawiera konieczno moraln, ktra w bycie najdoskonalszym zawsze wprowadza swj skutek. Tego rodzaju konieczno tylko w licznych bytach niedoskonaych pozostawia nienaruszon obustronn wolno. 731 19. Sowo jest ow materi niewidzialn, z ktrej, jak mwi Mdr 11, 18, zostay stworzone wszystkie rzeczy wszechwiata. 732 20. Niczemu nie sprzeciwia si, e dusza ludzka pomnaa si przez zrodzenie, tak e mona przyj, i przechodzi od stanu niedoskonaego, tzn. stopnia sensytywnego, do doskonaego, tzn. stopnia intelektualnego. 733 21. Z sensytywnym pocztkiem byt staje si intuitywnym, tym jedynym dotykiem, t jednoci z samym sob; zasada ta wczeniej tylko czujca, teraz jednoczenie poznajca, jest przeniesiona do wyszego stanu, zmienia natur i staje si inteligentn, bytujc samoistnie oraz niemierteln. 734 22. Jest moliwe do pomylenia, e z bosk moc moe si sta to, i od ciaa obdarzonego dusz oddziela si dusza poznajca, a ono samo odtd pozostaje zwierzce. Zasada zwierzca pozostawaaby mianowicie w nim jakby baz czystego zwierzcia. Zasada ta wczeniej bya w nim jakby dodatkiem. 735 23. W stanie naturalnym dusza zmarego egzystuje tak, jakby nie egzystowaa. Poniewa nie moe czyni nad sob jakiejkolwiek refleksji ani mie jakiej wiadomoci samej siebie, mona powiedzie, e jej pooenie jest podobne do stanu wiecznych ciemnoci i snu wiekuistego. 287 736 24.Forma substancjalna ciaa jest bardziej realizacj duszy i wewntrzn definicj jej dziaania, przeto forma substancjalna ciaa nie jest sam dusz. - Jedno duszy i ciaa w sposb waciwy polega na immanentnej percepcji, za pomoc ktrej podmiot intuicyjnie obejmuje ide oraz potwierdza sensytywno, skoro w idei uj swoj istot.

737 25. Po objawieniu tajemnicy Trjcy witej moe by pokazana jej egzystencja czysto spekulatywnymi argumentami, ktre wprawdzie s negatywne i porednie, ale s tego rodzaju, i przez nie owa prawda jest odniesiona do dyscyplin filozoficznych i staje si twierdzeniem naukowym podobnie jak pozostae. Jeli bowiem zostaaby zanegowana, nauka teologiczna czystego rozumu nie tylko pozostaaby niekompletna, ale take z kadej strony pena absurdw i byaby zniszczona. 738 26. Trzy najwysze formy bytu: subiektywno, obiektywno, wito czy te realno, idealno i moralno, jeli przeniesie si je na byt absolutny, nie mog by inaczej pojmowane jak samoistne i yjce osoby. - Sowo, o ile jest przedmiotem ukochanym, i o ile nie jest Sowem, tzn. przedmiotem samoistnym w sobie i przez siebie poznawanym, jest osob Ducha witego. 739 27. W czowieczestwie Chrystusa ludzka wola zostaa tak porwana przez Ducha witego, by przylgn do Bytu obiektywnego, tzn. Sowa, i przekazaa Mu w peni wadz nad czowiekiem i Sowo przyjo j osobicie, w skutek tego zjednoczyo ze sob natur ludzk. Std ludzka wola przestaje istnie osobowo w czowieku i podczas gdy w innych ludziach jest ona osob w Chrystusie pozostaa natur. 740 28. W nauce chrzecijaskiej Sowo, charakter i obraz Ojca, wyciska si w sercu tych, ktrzy z wiar przyjmuj chrzest Chrystusa. - Sowo, tj. charakter, odcinite w duszy, jest zgodnie z nauk chrzecijask Bytem realnym (nieokrelonym), manifestujcym si przez samego siebie, ktry nastpnie rozpoznajemy, e jest drug osob Trjcy witej. 741 29. Uwaamy, e od nauki katolickiej, ktra jedynie jest prawd niedalekie jest przypuszczenie: W sakramencie Eucharystii substancja chleba i wina staje si prawdziwym ciaem i prawdziw krwi Chrystusa, kiedy Chrystus czyni go celem swojej zasady mylcej i oywia go swoim yciem. Robi to prawie w taki sposb, jakim chleb i wino prawdziwie przechodz substancjalnie w nasze ciao i krew, poniewa staj si celem naszej zasady mylcej. 288 742 30. Mona rozumie, e po dokonaniu transsubstancjacji jest doczana do uwielbionego ciaa Chrystusa jaka cz bdca w nim samym, niepodzielna i na rwni chwalebna. 743 31. W sakramencie Eucharystii si sw ciao i krew Chrystusa jest tylko w takiej mierze, ktra odpowiada jakoci (a quel tanto) substancji chleba i wina, ktre s substancjalnie przeksztacane: reszta ciaa Chrystusa jest tam przez towarzyszenie. 744 32. Poniewa ten, ktry nie spoywa ciaa Syna Czowieczego i nie pije Jego krwi, nie ma ycia w sobie" [J 6, 54] i bez wzgldu na to ci, ktrzy umieraj w chrzcie wody, krwi albo pragnienia, z pewnoci osigaj ycie wieczne, trzeba powiedzie, e tym, ktrzy w tym

yciu nie spoywali ciaa i krwi Chrystusa, bdzie udzielony pokarm niebieski w yciu przyszym, ju w samym momencie mierci. - Std take witym Starego Testamentu Chrystus mg, zstpujc do otchani, udzieli samego siebie pod postaciami chleba i wina, aby ich uzdolni do ogldania Boga. 745 33. Kiedy demony zdobyy owoc, uznay, e mogyby wej w czowieka, jeli zjadby z niego; gdy pokarm zosta przemieniony w oywione ciao czowieka, one same mogy w sposb wolny wej w oywione ycie, tzn. w ycie subiektywne tego bytu i tak nim kierowa, jak zamierzyy. 746 34. By zachowa Najwitsz Dziewic Maryj od zmazy grzechu pierworodnego wystarczyo, by pozostao niezepsute przynajmniej nasienie w czowieku - by moe przypadkiem zlekcewaone przez samego demona - aeby z niego, nietknitego, przekazywanego z pokolenia na pokolenie, we waciwym czasie zrodzia si Dziewica Maryja. 747 35. Im bardziej zwraca si uwag na porzdek usprawiedliwienia w czowieku, tym stosowniejszy wydaje si sposb mwienia Pisma, e Bg okrelone grzechy zakrywa albo nie liczy. - Zgodnie z Psalmist (Ps 31,1) istnieje rnica midzy niesprawiedliwociami, ktre s oddalane, i grzechami, ktre s zakrywane: tamte, jak si wydaje, s rzeczywistymi i dobrowolnymi winami, te za niedobrowolnymi grzechami tych, ktrzy nale do ludu Boego i ktrym z tego powodu nie przynosz adnej szkody. 748 36. Porzdek ponadnaturalny opiera si na manifestacji bytu w peni swojej realnej formy; dziaaniem jej udzielania czy te manifestacji jest zmys (sentimento) podobny do bstwa, ktry jako pocztkowy w tym yciu tworzy wiato wiary i aski, wypeniony w innym yciu tworzy wiato chway. 289 749 37. Pierwszym wiatem czynicym dusz mylc jest byt idealny; drugim pierwszym wiatem jest take byt, ale nie czysto idealny, lecz istniejcy i yjcy: w ukrywajc swoj osobowo, pokazuje tylko swoj obiektywno: kto widzi drugie (ktre jest Sowem), chocia przez zwierciado i w tajemnicy, widzi Boga. 750 38. Bg jest przedmiotem wizji uszczliwiajcej, o ile jest sprawc dzie ad extra. 751 39. lady mdroci i dobroci, ktre w stworzeniach daj odblask, s konieczne dla patrzcych (w niebie); owe bowiem zebrane w wiecznym wzorze s Tego czci ktra przez nich moe by widziana (che loro accessibile), i waciwie one tworz zawarto dla pieni chway, ktre wici wiecznie piewaj Bogu. 752

40. Poniewa Bg nie moe, nawet przez wiato chway, cakowicie zjednoczy si z ograniczonymi bytami, nie mg patrzcym [w niebie] odsoni i zjednoczy swojej istoty inaczej, jak tylko w taki sposb, ktry dostosowany jest do skoczonych inteligencji. Bg objawia si im, o ile wchodzi z nimi w relacj jako ich Stwrca, Opiekun, Odkupiciel i Uwiciciel. [Cenzura, przez Papiea potwierdzona: wite Officium] orzeko, e zdania w sensie waciwym autora naley odrzuci i napitnowa i przez ten oglny dekret odrzuca, potpia i pitnuje [...] 117. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII LIBERTAS PRAESTANTISSIMUM, 20 czerwca 1888 r. Godno czowieka na podstawie jego wolnoci 753 Wolno, dobro natury najwspanialsze i waciwe jedynie istotom obdarzonym samowiedz albo rozumem, uycza czowiekowi tej godnoci, e jest we wasnej mocy rozstrzygania i ma wadz nad swoimi dziaaniami. Dla tej godnoci jest bardzo wane, w jaki sposb si wypenia [...] Bez wtpienia jest w mocy czowieka sucha rozumu, pj za moralnym dobrem, zda prosto do swego najwyszego celu; lecz moe on take zbacza do czego innego, a podywszy za zwodniczymi uudami dbr, niweczy naleny porzdek i wpada w dobrowoln zagad [...] 290 754 O wolnoci nikt ani doniosej nie opowiada, ani jej wytrwale nie zatwierdza, jak Koci katolicki, ktry strzee [tego] jak dogmatu. I to nie tylko to: lecz przeciw heretykom, ktrzy co przeciwnego zauwaaj [...] [wymienieni s manichejczycy, przeciwnicy Soboru Trydenckiego, jansenici, fatalici] podj si Koci obrony wolnoci i tak wielkie dobro czowieka od zagady uratowa. Prawo naturalne 755 Dlatego pierwszej przyczyny, z powodu ktrej prawo jest nieodzowne dla czowieka, trzeba szuka w samej jego wolnej woli, jakby w korzeniu, mianowicie w tym, aby nasze pragnienia nie rozmijay si ze zdrowym rozumem. Na czele wszystkiego stoi naturalne prawo, ktre jest wypisane i wyryte w sercach poszczeglnych ludzi, ono bowiem jest samym rozumem czowieka, nakazujcym dobrze czyni, a zabraniajcym grzeszy. Ten za przepis ludzkiego rozumu ma znaczenie prawa z tego powodu, i jest gosem i tumaczem wyszego rozumu, ktremu winny podlega umys i nasza wolno. Sia bowiem prawa, skoro do niego naley nakada obowizki, a prawa przyznawa, opiera si jedynie na powadze, to jest na prawdziwej wadzy stanowienia obowizkw i okrelenia praw, jak rwnie sankcjonowania nakazw nagrodami i karami: a to wszystko oczywicie nie mogoby by w czowieku, gdyby sobie sam jako najwyszy prawodawca dawa regu dla swoich czynw. Wynika zatem, e prawo natury jest samym prawem wiecznym wszczepionym rozumnym istotom i nakaniajcym je do naleytego czynu i celu, i e jest ono samym rozumem wiecznym Stworzyciela i Boga rzdzcego caym wiatem.

Prawo ludzkie (stanowione) 756 To bowiem, co rozum i naturalne prawo w poszczeglnych ludziach sprawia, to samo spenia midzy stowarzyszonymi prawo ludzkie ogoszone dla powszechnego dobra obywateli. Jedne z praw ludzkich zajmuj, si tym, co jest z natury dobrem lub zem [...] Tego rodzaju jednak postanowienia nie bior swego pocztku ze stowarzyszenia ludzi [...] lecz wszystko to wyprzedzio raczej uspoecznienie ludzi i naley to wywodzi koniecznie z prawa naturalnego, a przez to z prawa wiecznego. Inne przepisy cywilnej wadzy nie wypywaj wprost i bezporednio z prawa naturalnego, ale z dala i ubocznie okrelaj one rne sprawy, co 291 do ktrych istniej z natury tylko oglnikowe i powszechne zastrzeenia. Ot te poszczeglne reguy ycia, ktre roztropno wykrya, a prawowita wadza przepisaa, wchodz w zakres waciwego prawa ludzkiego... Std mona zrozumie, e w wiecznym prawie Boga istnieje norma i regua wolnoci, i to nie tylko pojedynczych ludzi, ale take spoecznoci i zjednoczenia ludzkiego. 757 Prawdziwa zatem wolno w spoeczestwie ludzi nie polega na tym, i dziaaby, jak ci si podoba [...] lecz na tym, aby zachowujc cywilne prawa, mg atwiej y wedug przepisw prawa wiecznego. Wolno za zwierzchnikw nie polega na tym, aby lekkomylnie i za gosem namitnoci mogli rozkazywa [...] lecz moc praw ludzkich winna by w tym, aby o nich rozumiano, e wynikaj z wiecznego prawa i aby nic nie stanowiy, co by nie byo objte nim jako rdem wszelkiego prawa. Wolno sumienia i tolerancja 758 Gono take zachwalaj i ow [wolno], ktr nazywaj wolnoci sumienia: ktr, jeli j tak mona rozumie, i kademu wolno wedug swego zdania czci Boga lub Go i nie czci, zbijaj powyej przytoczone argumenty. Mona j jednake i w tej myli pojmowa, e czowiekowi z poczucia obowizku wolno w pastwie bez jakiejkolwiek przeszkody pj za wol Boga i spenia Jego rozkazy. Taka wolno to prawdziwa wolno i godna synw Boych, ktra najszlachetniej strzee godnoci osoby ludzkiej i jest wysza od wszelkiej przemocy i niesprawiedliwoci: Kocioowi te bya zawsze podana i szczeglnie droga. Tego rodzaju wolnoci domagali si dla siebie wytrwale Apostoowie [...] 759 [Koci] przyznajc jednak prawa tylko temu, co jest prawdziwe i uczciwe, nie wzbrania jednak, iby publiczna wadza tolerowaa co obcego prawdzie i sprawiedliwoci, aby omin jakie wiksze zo albo osign lub zachowa dobro. Sam Bg w swej Opatrznoci, cho jest nieskoczon dobroci i cho wszystko moe, dozwala jednak istnie na wiecie zu, aby z jednej strony nie przeszkodzi wzrostowi dobrego, z drugiej za, aby nie wynikno wiksze zo. Godzi si w sterowaniu pastwami naladowa Sternika wiata: co wicej, gdy wadza ludzka nie moe zakaza poszczeglnego za, winna wiele dopuci i bezkarnie pozostawi, dosignie tam ju tego sprawiedliwie opatrzno Boa". Jeeli jednak prawo ludzkie w takim pooeniu moe, a nawet i powinno, z powodu wsplnego dobra, i to z tego powodu jedynie, znosi

292 cierpliwie zo, to przecie nie moe i nie powinno go ani uznawa, ani te jako takiego chcie: zo bowiem samo w sobie, bdc zaprzeczeniem dobra, sprzeciwia si powszechnemu dobru, ktrego prawodawca, o ile tylko moe, powinien chcie i je ochrania. I w tej take rzeczy potrzeba, aby prawo ludzkie wzio sobie Boga jako wzr do naladowania, ktry dlatego, e dopuszcza zo w wiecie, ani nie chce, by si zo dziao, ani nie chce, by si ze nie dziao, lecz chce dopuci, aby si zo dziao, i to jest dobrem". Ta sentencja Doktora Anielskiego zawiera w najzwilejszej formie ca nauk o tolerancji zego. Zarys nauki o zakresie wolnoci obywatelskiej 760 Z tego zatem, co zostao powiedziane, wynika, e adn miar nie wolno da, broni, uycza wolnoci mylenia, pisania, nauczania, rwnie i wolnoci wyznawania jakich bd religii, jakby tylu praw, ktre czowiekowi daa natura. Gdyby je bowiem prawdziwie daa natura, uwaczanie panowaniu Boga byoby prawem, a adna ustawa nie mogaby powcign wolnoci ludzkiej. Podobnie wynika, i owe rodzaje wolnoci, w razie susznych przyczyn, mona wprawdzie tolerowa, lecz trzeba im zakreli miar, aby si nie wyrodziy w swawol i zuchwao. 761 Gdzie czu ucisk albo grob ze strony takiego panowania, ktre uciemione spoeczestwo trzyma niesprawiedliw przemoc lub zmusza Koci, aby nie uywa przynalenej wolnoci, tam godzi si dy do innego zorganizowania pastwa, w ktrym dozwolonym byoby dziaa z wolnoci: wtedy bowiem nie chodzi o odzyskanie owej nieumiarkowanej i wystpnej wolnoci, ale szuka si pewnej ulgi dla dobra ogu, i do tego si jedynie zmierza, aby tam, gdzie si uycza swobody dla zych spraw, nie doznawaa przeszkd mono uczciwego postpowania. yczy sobie demokratycznego kierowania stanem pastwa nie jest take samo z siebie sprzeczne z obowizkiem, byle tylko zostaa zachowana katolicka nauka o pocztku i wykonaniu wadzy publicznej. Spord rnorodnych form pastw, jeli tylko same z siebie s zdolne do zapewnienia korzyci obywatelom, Koci nie odrzuca adnej : chce tylko, aby kada z nich, jak tego wymaga nawet sama natura, nie krzywdzia nikogo, a najbardziej, by nie naruszaa praw Kocioa. 762 Nie potpia te Koci i tego pragnienia, iby wasny nard nie pozostawa w niewoli, czy to zagranicy, czy despoty, jeli to tylko moe si sta 293 bez naruszenia sprawiedliwoci. Wreszcie nie gani tych, ktrzy chc sprawi, aby miasta yy wedug swych praw, a obywatelom uyczono jak najwikszej monoci zwikszania swych korzyci. 118. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII QUAMQUAM PLURIES, 15 sierpnia 1889 r. Grupa ojcw Soboru Watykaskiego I zwrcia si do papiea Piusa IX z prob o ustanowienie w. Jzefa patronem Kocioa powszechnego. Dekretem Quemadmodum Deus

Iosephum z dnia 8 grudnia 1870 r. papie zadouczyni tej probie. Leon XIII objania w swojej encyklice teologiczne podstawy kultu w. Jzefa i akt uczynienia go patronem Kocioa powszechnego. Historyczny kontekst trudnych dla Kocioa czasw pozwala lepiej zrozumie znaczenie tej decyzji. Miejsce w. Jzefa w porzdku zbawienia 763 Szczeglna przyczyna tego, e w. Jzef jest wyranie uwaany za patrona Kocioa i e Koci tak wiele si spodziewa po jego opiece i troskliwoci, tkwi w tym, e by maonkiem Marii i, jak sdzono, ojcem Jezusa Chrystusa. W tym te tkwi przyczyna caej jego godnoci, witoci i chway. Bez wtpienia godno Matki Boej jest tak wysoka, e nic wikszego sta si nie moe. Poniewa jednak w. Jzef by poczony z Przenajwitsz Dziewic wzem maeskim, przeto niezawodnie najbardziej zbliy si do owej wzniosej godnoci, ktr Bogurodzica o wiele przewyszya wszystkie stworzenia. Maestwo bowiem jest ze wszystkich najcilejsz wsplnot i zwizkiem, i dlatego z natury swej domaga si wzajemnej wsplnoty wszystkich dbr maonkw. Jeeli zatem Bg przeznaczy w. Jzefa na maonka Najwitszej Dziewicy, to uczyni go z pewnoci nie tylko towarzyszem Jej ycia, wiadkiem Jej dziewictwa, obroc Jej cnoty, ale przez zwizek maeski take uczestnikiem Jej wzniosej godnoci. Podobnie przewysza on wszystkich ludzi swoj wznios godnoci poniewa z rozporzdzenia Boego by opiekunem Syna Boego i w opinii ludzkiej by uwaany za Jego ojca. Naturalnym tego nastpstwem byo, i Sowo odwieczne z pokor byo poddane w. Jzefowi i okazywao mu cze, jak dzieci winny okazywa rodzicom. 294 764 Z t podwjn godnoci byy zwizane cile te jednak pewne obowizki, ktre natura nakada ojcom, tak e w. Jzef by prawnym i naturalnym strem, opiekunem i obroc w. Rodziny, ktrej przewodzi. Te obowizki spenia tak dugo, jak y na tej ziemi [...] 765 Przenajwitsza Rodzina, ktr w. Jzef kierowa jakby wadz ojcowsk, zawieraa w sobie pocztki rodzcego si Kocioa. Najwitsza Panna, jak jest Rodzicielk Jezusa Chrystusa, tak te Matk wszystkich wierzcych, gdy zrodzia ich na grze Kalwarii wrd najstraszliwszych mk Zbawiciela. Tote Jezus Chrystus jest pierworodnym wszystkich chrzecijan, ktrzy s Mu brami wskutek przybrania i odkupienia. 766 To wanie jest powd, ktry sprawia, i w. Patriarcha rozumie, e w szczeglny sposb powierzono mu wszystkich wiernych nalecych do Kocioa, czonkw owej wielkiej, a po krace ziemi rozprzestrzenionej rodziny, wobec ktrej jako maonek Maryi i ojciec Jezusa Chrystusa cieszy si niemal ojcowsk wadz. Dlatego jest rzecz suszn i naley si w. Jzefowi przed innymi, aby teraz swej niebieskiej potgi strzeg i broni Kocioa Chrystusowego tak, jak ongi strzeg wszystkimi rodkami Rodziny z Nazaretu. 119. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII RERUM NOVA RUM, 15 maja 1891 r.

W 1848 r. zosta ogoszony Manifest komunistyczny. Wywar on wpyw i ukierunkowa rozwj tzw. sprawy robotniczej, zwizanej z tworzeniem si nowej klasy spoecznej najemnych robotnikw, yjcych i pracujcych nierzadko w warunkach gboko urgajcych godnoci czowieka. Szerzca si ideologia socjalizmu i komunizmu wymagaa zajcia stanowiska przez Koci, ktry uwiadamia sobie odpowiedzialno za swoich braci i siostry cierpicych nieludzki wyzysk, pozbawionych wszelkiej wasnoci, a mogcych zaoferowa jedynie dobro swojej nisko patnej pracy. O encyklice papiea Leona XII powiedziano, e gdyby ukazaa si przed Manifestem komunistycznym, Koci nie straciby wiata robotniczego i nie byby podejrzewany o sprzyjanie klasie kapitalistw. Rerum nova-rum to kamie milowy w historii nauki spoecznej Kocioa, tworzcy jej zrby. Pierwszy szkic tego dokumentu jest autorstwa kardynaa Gasparda Mermillot, biskupa Lozanny i Genewy, zaoyciela Union catholique d'tudes sociales et conomiques. W powstaniu tekstu encykliki uczest295 niczyli te o. Mateo Liberatore SJ, kard. Tommaso Zigliara OP i kard. Cantillo Mazzella SJ. Warto zauway, e pniejsze encykliki spoeczne papiey Piusa XI, Pawa VI i Jana Pawa II zostay opublikowane w 40., 70. i 90. rocznic ogoszenia Rerum novarum, nawizujc i rozwijajc zawarte w niej idee. Prawo do wasnoci prywatnej i jej uywanie 767 Prywatne bowiem posiadanie dbr materialnych na wasno jest naturalnym prawem czowieka [...] I nie ma podstaw do wysuwania troski pastwa; czowiek bowiem jest starszy ni pastwo, a prawo do troski o ciao i ycie otrzyma z natury, jeszcze zanim powstao jakiekolwiek pastwo. Tych bowiem dbr, ktrych potrzeba do utrzymania, a szczeglnie do udoskonalenia ycia, ziemia dostarcza wprawdzie w obfitoci; nie mogaby ich jednak dostarczy bez uprawy i bez opieki ludzkiej. Przygotowujc sobie dobra naturalne za pomoc przemylnoci rozumu i za pomoc si cielesnych, tym samym czowiek przyswaja sobie t cz przyrody, ktr sam uprawi i na ktrej zostawi wycinity jak gdyby ksztat swej osobowoci; skutkiem tego jest rzecz suszn by t cz przyrody posiada jako wasn i by nikomu nie byo wolno narusza w aden sposb jego do niej prawa. 768 Prawa te, wrodzone kademu czowiekowi z osobna, wydaj si jeszcze waniejsze, kiedy sieje rozwaa na tle obowizkw wynikajcych z ycia rodzinnego. Udowodnione ju wyej prawo posiadania, ktre przysuguje jednostce na podstawie prawa natury, naley zastosowa do czowieka bdcego gow rodziny; przy czym prawo to tym wiksz ma si, im wiksz rodzin dana jednostka obejmuje sw opiek. Nienaruszonym prawem natury jest, by ojciec rodziny troszczy si o rodki do ycia tych, ktrych sam zrodzi. Wyprowadza si zatem z samej natury, e chce on swoim dzieciom, ktre w jaki sposb odbijaj osob ojca i j kontynuuj tyle zdoby i przygotowa, aeby mogy si godnie w zmiennym biegu ycia obroni przed bied Tego nie moe dokona w aden inny sposb, jak tylko przez posiadanie wysuonych rzeczy, ktre przekae dzieciom drog dziedziczenia. 769

Suszne posiadanie bogactw rni si od susznego uywania bogactw. Prywatne posiadanie bogactw jest prawem czowieka, jak widzielimy, 296 naturalnym, a korzystanie z tego prawa, szczeglnie dla czowieka yjcego wrd spoeczestwa, jest nie tylko dozwolone, ale take konieczne. Jeli za pytamy, jak naley uywa bogactw, Koci bez wahania odpowiada: Pod tym wzgldem czowiek nie powinien rzeczy zewntrznych uwaa za wasne, lecz za wsplne, dlatego, aeby atwiej z nich udziela innym bdcym w potrzebie. Dlatego Aposto mwi: Bogatym tego wiata przykazuj [...] atwo dawa i uycza (S. Theol. II-II qu. LXVI. a. 2). Zapewne nikt nie jest obowizany pomaga drugim z tego, co mu jest konieczne do utrzymania wasnego i najbliszych, ani te pozbawia si na rzecz innych tego, co jest godne i stosowne dla czowieka. Kiedy si ju jednak uczynio zado koniecznoci i przyzwoitoci, wwczas dobra zbyteczne naley przeznaczy na rzecz potrzebujcych. Z tego, co zbywa, dajcie jamun (k 11,41). Nie s to, z wyjtkiem wypadku ostatecznej potrzeby, obowizki sprawiedliwoci, ale mioci chrzecijaskiej, obowizki zatem, ktrych spenienia nie mona dochodzi na drodze prawnej. Lecz ponad prawa i sdy ludzkie wznosi si prawo i sd Chrystusa Pana, ktry w rny sposb przypomina obowizek staego dawania jamuny [...] a udzielenie, wzgldnie odmwienie jamuny obiecuje sdzi [Mt 25, 34 n.]. Prawa wynikajce z pracy 770 Praca nosi na sobie dwie niejako cechy: mianowicie jest najpierw osobowa, poniewa sia pracy tkwi w osobie i jest waciwoci osoby, ktra jej uywa i na ktrej poytek natura j przeznaczya. Dalej, praca jest konieczna, poniewa do zachowania ycia potrzebuje czowiek owocw pracy; sama za natura rzeczy, ktrej nie mona by nieposusznym, nakazuje staranie o ycie. 771 Jeli na prac bdziemy patrzy tylko z pierwszego, osobowego punktu widzenia, to nie ulega wtpliwoci, e pracownik moe zadowoli si skromnym zarobkiem; jak bowiem swoj prac oddaje komu decyzj wasnej woli, tak samo te decyzj swej woli w peni zadowolony moe zrezygnowa z czci albo z caej pacy. 772 Sprawa przedstawia si jednak inaczej, jeli ze wzgldem na osobowy charakter pracy poczymy wzgld na konieczno, dajc si zreszt od tamtego odczy tylko w myli, nie w rzeczywistoci. W istocie zachowanie ycia jest obowizkiem spoczywajcym na wszystkich ludziach, a zbrodni byoby go nie speni. Z tego to obowizku wywodzi si prawo 297 do starania si o rzeczy potrzebne dla utrzymania ycia, ktrych ubogiemu dostarczy moe tylko paca otrzymana za prac. Chocia wic pracownik i pracodawca zawr ze sob woln umow, a w szczeglnoci zgodz si co do wysokoci pacy, mimo to jednak ponad ich wol zawsze pozostanie do speniania prawo sprawiedliwoci naturalnej, waniejsze i dawniejsze od wolnej woli ukadajcych si stron, ktre powiada, e paca winna pracownikowi

rzetelnemu i uczciwemu wystarczy na utrzymanie ycia. Jeli zatem pracownik zmuszony koniecznoci albo skoniony strachem przed wikszym nieszczciem, przyjmuje niekorzystne dla siebie warunki, ktre zreszt przyjmuje tylko pod przymusem, poniewa mu je narzuca waciciel lub w ogle pracodawca, wtedy dokonuje si gwat, przeciw ktremu gos podnosi sprawiedliwo. 773 Pracownik, jeli bdzie otrzymywa pac wystarczajc mu na utrzymanie wasne, ony i dzieci, bdzie te z pewnoci, idc za gosem rozsdku, oszczdza i bdzie si stara, do czego go sama natura wzywa, odoy co z dochodw, aby z czasem doj do skromnego mienia. Lecz tylko pod tym warunkiem wymienione korzyci stan si rzeczywistoci jeli prywatna wasno nie bdzie wyczerpywana przez nadmiar podatkw i ciarw publicznych. Wadza pastwowa bowiem nie moe niszczy prawa wasnoci prywatnej, bo natura jest jego rdem, nie wola ludzka; moe tylko jego uywanie ogranicza i dostosowywa do dobra ogu. Dziaaaby wic niesprawiedliwie i niegodnie, gdyby z prywatnej wasnoci cigaa pod nazw podatkw wicej, ni si naley. 120. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII OCTOBRI MENS, 22 wrzenia 1891 r. W swojej encyklice powiconej modlitwie racowej papie Leon XIII przedkada niektre zasady i prawdy mariologii. Maryja jako Matka i Poredniczka ask 774 Kiedy odwieczny Syn Boga dla zbawienia i chway czowieka zechcia przyj ludzk natur i przez to zawrze mistyczne maestwo z caym rodzajem ludzkim, nie uczyni tego bez wolnej zgody wybranej (do tego) matki. Wystpowaa ona poniekd w roli samego rodzaju ludzkiego zgodnie ze znanym i prawdziwym zdaniem Akwinaty: Przez 298 zwiastowanie bya oczekiwana zgoda Dziewicy w zastpstwie caej ludzkiej natury" (w. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae III, q. 30 a. 1). Wolno zatem w nie mniej prawdziwym i wasnym znaczeniu stwierdzi, e w ogle nic z tego przeogromnego skarbca aski, ktry przynis Pan, poniewa aska i prawda przyszy przez Jezusa Chrystusa" (J 1, 17), nie moe by dla nas uzyskane, jak tylko za zgod Boga, przez Maryj. Jak bowiem do najwyszego Ojca nikt nie moe si zbliy jak tylko przez Syna, podobnie nikt nie moe przystpi do Chrystusa jak tylko przez matk [...] 775 Tak to wanie [Maryj] da nam Bg, ktr napeni matczynymi uczuciami mioci i przebaczenia przez to, e wybra J na matk swego Jednorodzonego; tak pokaza przez swoje dziaanie Jezus Chrystus, ktry zechcia dobrowolnie - jak syn matce - podlega i by posusznym; tak ogosi z krzya, kiedy powierzy Jej trosce i opiece cay rodzaj ludzki w osobie ucznia Jana (J 19, 26 n); tak wreszcie okazaa si Ona sama, kiedy owo dziedzictwo niezmierzonego trudu, zostawione przez umierajcego Syna, obja wielkim sercem i natychmiast zacza dokada stara w wypenianiu wobec wszystkich matczynych obowizkw.

121. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII PROVIDENTISSIM US DEUS, 18 listopada 1893 r. Naley odnotowa, e ponisza encyklika jest jednym z pierwszych oficjalnych odniesie papieskich do problematyki nowoczesnej egzegezy historyczno-krytycznej. Autorytety przy objanianiu Pisma witego 776 Nauczyciel wemie do nauczania tekst Wulgaty, ktra wedug Soboru Trydenckiego ma by uwaana za autentyczn w publicznych czytaniach, dyskusjach, kazaniach i objanieniach", co te zreszt poleca codzienna praktyka Kocioa. Nie znaczy to jednak, aby nie trzeba byo uwzgldnia innych przekadw, ktre chwalia i ktrych uywaa staroytno chrzecijaska, a zwaszcza pierwotnych kodeksw. Chocia bowiem w zasadniczym stopniu tekst Wulgaty dobrze oddaje myl podan w tekcie hebrajskim i greckim, to jednak, gdyby si w tekcie aciskim znalazo co 299 dwuznacznego lub mniej jasnego, bdzie poyteczne, za rad w. Augustyna, uciec si do pierwotnego jzyka" (w. Augustyn, De doctr. Christ. III, 4.) 777 [...] Sobr Watykaski przyj nauk Ojcw, gdy powtarzajc dekret Soboru Trydenckiego o tumaczeniu sowa Boego pisanego, owiadczy, e taka jest jego wola, aby w rzeczach wiary i obyczajw, nalecych do zbudowania nauki chrzecijaskiej, ten sens Pisma witego uwaa za prawdziwy, ktry przyjmowaa i przyjmuje wita Matka Koci, do ktrego naley sd o prawdziwym sensie i tumaczeniu Pisma witego, i dlatego nikomu nie wolno wykada Pisma witego sprzecznie z tym znaczeniem albo z jednomylnym zdaniem Ojcw". 778 Przez to prawo, pene mdroci, Koci bynajmniej nie opnia ani nie powstrzymuje poszukiwa nauki biblijnej, lecz raczej zabezpiecza j przed bdem i wielce jej dopomaga do prawdziwego postpu. Przed kadym bowiem prywatnym uczonym otwiera si szerokie pole, po ktrym, postpujc pewnymi krokami, moe przez dobre wyjanienia wybitnie si odznaczy i suy Kocioowi z poytkiem. Odnonie do tych fragmentw Boskiego Pisma, ktre jeszcze wymagaj wykadu pewnego i zdefiniowanego, moe on sprawi, o ile to jest w planach Opatrznoci Boej, e jakby studiami przygotowawczymi przyspieszy orzeczenie Kocioa; przy miejscach za ju zdefiniowanych prywatny uczony moe sta si poyteczny, gdy je bdzie tumaczy bardziej przystpnie dla ludu wiernego lub w sposb bardziej naukowy dla uczonych albo te bdzie ich dzielnie broni przed przeciwnikami. 779 W innych miejscach naley i za analogi wiary i uwaa za najwysz norm nauk katolick jak si otrzymao od autorytetu Kocioa. 780 Tak wic Ojcom witym, ktrych sadzeniu, podlewaniu, budowaniu, pasterzowaniu i karmieniu zawdzicza Koci po Apostoach swj wzrost" (w. Augustyn, C. Iulianum. II,

10, 37.), naley przyzna najwysz powag, ilekro jaki tekst biblijny, dotyczcy nauki wiary i obyczajw, wszyscy w ten sam sposb wyjaniaj; z samej bowiem ich jednomylnoci okazuje si wyranie, e poczwszy od Apostow taka bya tradycja zgodnie z wiar katolick. [Egzegeta] jednak z tego powodu niech nie sdzi, e ma drog zamknit do posuwania si dalej w badaniu i wyjanianiu, a tym bardziej gdy znajdzie si do tego suszna przyczyna byle tylko szed sumiennie za ow regu, rozumnie postawion przez w. Augustyna, a mianowicie 300 e naley jak najmniej odstpowa od sensu literalnego i niejako waciwego, chyba e jaki powd nie pozwoli go zatrzyma lub konieczno zmusi do opuszczenia go (w. Augustyn, De Genesi. ad literami. VIII, 7,n. 13)[...] 781 Powaga innych egzegetw katolickich jest wprawdzie mniejsza, jednak gdy studia biblijne stale w Kociele postpoway naprzd, rwnie naley przyzna znaczenie ich komentarzom, poniewa mona z nich przy sposobnoci wydoby wiele argumentw dla obalenia zda przeciwnych i do wyjanienia miejsc trudniejszych. Nauki pomocnicze dla wykadu Pisma witego 782 Dla nauczycieli Pisma witego jest rzecz konieczn, a teologom wypada, aby posiedli znajomo tych jzykw, w ktrych pisarze wici napisali pierwotne Ksigi kanoniczne. Z tego samego powodu ci mowie winni by bardziej uczeni i wicej wywiczeni w prawdziwej metodzie krytyki, gdy wprowadzono faszyw i zgubn dla religii sztuk, zwan zaszczytnie wysz krytyk, ktra z samych, jak powiadaj, argumentw wewntrznych ma wykazywa pocztek kadej ksigi, jej nieskaono i powag. Przeciwnie jest rzecz jasn e w sprawach historycznych, takich jak pocztek i nieskaono ksig, wiadectwa historyczne maj wiksz wag i warto od wszelkich innych i dlatego powinno si je bada i roztrzsa z jak najwiksz starannoci; dowody za wewntrzne najczciej nie maj takiego znaczenia i nie mog by przywoywane w sprawie, chyba e tylko dla pewnego potwierdzenia. Std te znajomo nauk przyrodniczych bdzie wielk pomoc dla nauczyciela Pisma witego, aby tego rodzaju podstpne tezy zwrcone przeciw Boskim Ksigom mg atwiej odkry i obali. Nie moe by adnej prawdziwej niezgody midzy teologiem a przyrodnikiem, o ile kady z nich bdzie si trzyma swoich granic i przestrzega za rad w. Augustyna, aby niczego nie twierdzi lekkomylnie i gdy co jest niepewne, nie gosi tego za pewne" (w. Augustyn, De Genesi ad litteram imperfectus liber IX n. 30). Jeeliby za zdarzy si konflikt, to wedug tego samego doktora, regua postpowania dla teologa ma by nastpujca: Wszystko to, mwi, co uczeni, posugujc si powanymi dowodami, zdoaliby wykaza o naturze rzeczy, wykamy, e nie sprzeciwia si Pismu witemu; gdyby za przedstawili w swych dzieach rzeczy 301

sprzeczne z Pismem witym, to jest z wiar katolick, wtedy, jeeli moemy, udowodnijmy albo wierzmy bez adnego wahania, e te pogldy s bdne" (w. Augustyn, De Genesi ad litter am I, 21, n. 41). 783 Aby uzna suszno tej zasady, naley najpierw zway, e wici pisarze, albo raczej Duch Boy, ktry przez nich mwi, nie chcia poucza ludzi o tych rzeczach (to jest o wewntrznej naturze wiata widzialnego), jako nie majcych dla zbawienia adnego poytku" (w. Augustyn, De Genesi ad litteram II, 9, 20). Przeto pisarze wici, zamiast dokadnie bada zjawiska przyrody, opisuj i przedstawiaj niekiedy te rzeczy w sposb przenony albo posuguj si sposobem wyraania si powszechnie za ich czasw uywanym, co i dzi ma miejsce w yciu codziennym w opisie wielu rzeczy, nawet u ludzi najbardziej uczonych. A jak w mowie popularnej przedstawia si rzeczy tak, jak one okazuj si zmysom, podobnie wity pisarz (jak mwi Doktor Anielski) kierowa si tym, co podaj zmysy" (w. Tomasz z Akwinu, Summa Theologiae 1. q. 70 a. 1 ad 3), albo sam Bg, mwic do ludzi, dostosowa si do ich sposobu wyraania si o rzeczach, aby by przez nich zrozumianym. 784 Lecz z tego, e Pisma witego trzeba broni energicznie, nie wynika wcale, e naley take podtrzymywa wszystkie opinie, jakie wygaszali poszczeglni Ojcowie albo pniejsi komentatorzy. Ci mowie podzielali zapatrywania swego czasu i dlatego, wyjaniajc ustpy Pisma witego dotyczce przyrody, nie zawsze wypowiedzieli sd prawdziwy, tak e dzi wiele ich zapatrywa trzeba odrzuci. Std te naley starannie wyodrbni w ich wyjanieniach prawdy, ktre rzeczywicie podaj jako nalece do prawd wiary albo z ni s jak najcilej zwizane, albo co do ktrych ich zdania s jednomylne; albowiem w rzeczach nie nalecych do dziedziny wiary mogli wici, podobnie jak i my, rne gosi zdania", jak mwi w. Tomasz (w. Tomasz z Akwinu, Super IV libros Sententiarum II d. 2 q. 1 a. 3). Na innym miejscu podaje on mdr uwag: Sdz, e jest rzecz roztropniejsz aby tych prawd, ktre zgodnie przyjmuj filozofowie i ktre nie sprzeciwiaj si naszej wierze, zarwno nie uznawa za dogmaty wiary, chocia niekiedy s prowadzone pod patronatem filozofw, ani take nie odrzuca ich, jako przeciwnych wierze, aby uczonym tego wiata nie dawa sposobnoci do wzgardzenia nauk wiary" (w. Tomasz z Akwinu, Responsio ad lectorem Vercellensem de articulis 42). Wprawdzie komentator powinien wykaza fakty podawane przez badaczy przyrody za pewne, gdy poparte powanymi dowodami nie sprzeciwiaj si Pismu witemu waciwie wyjanionemu, to jednak winien 302 pamita, e oprcz tego s inne fakty, podawane najpierw jako pewne, a ktre potem zostay podane w wtpliwo i odrzucone. To samo mona zastosowa do pokrewnych nauk, a przede wszystkim do historii. Natchnienie i nieomylno Pisma witego 785 Wprawdzie mogy przytrafi si kopistom pewne bdy przy przepisywaniu rkopisw: wszake tak sdzi mona dopiero po dokadnym zbadaniu i przyjmowa bdy tylko w tych miejscach, w ktrych ich istnienie zostao naleycie udowodnione. Moe si te zdarzy, e waciwy sens jakiego fragmentu jest niejasny; w tym wypadku w rozwikaniu trudnoci wiele pomog dobre reguy interpretacji.

Natomiast bezwzgldnie nie wolno ogranicza natchnienia do niektrych tylko czci Pisma witego albo przyjmowa, e pobdzi sam wity autor. Nie mona take tolerowa zapatrywania tych, ktrzy chcc unikn powyszych trudnoci, nie wahali si wcale przyj zdania, e natchnienie Boe rozciga si jedynie do rzeczy wiary i obyczajw i do niczego poza tym; bdnie bowiem sdz, e prawdziwoci sensu nie tyle naley szuka w tym, co Bg powiedzia, ile raczej w motywach, dla ktrych rzeczy te powiedzia. 786 Albowiem wszystkie Ksigi, ktre Koci przyjmuje za wite i kanoniczne, tak w caoci, jak we wszystkich swych czciach, zostay napisane pod natchnieniem Ducha witego. Naley stanowczo odrzuci twierdzenie, e boskie natchnienie mogoby podlega jakiemu bdowi. Nie tylko samo przez si wyklucza wszelki bd, lecz wyklucza go i odrzuca z koniecznoci, tak jak konieczne jest, e Bg, najwysza Prawda, nie jest autorem adnego bdu. 787 Takie jest stare i stae przekonanie Kocioa, zdefiniowane nadto na Soborze Florenckim i Trydenckim, a ostatnio potwierdzone i wyraniej sformuowane na Soborze Watykaskim, ktry orzek w sposb bezwzgldny, e Ksigi Starego i Nowego Testamentu [...] Boga maj za Autora". Cho Duch wity wzi ludzi za instrumenty do pisania, nie mona wszake przypuci, e jaki bd mg popeni nie tyle pierwszorzdny Autor, ile raczej natchnieni pisarze. Albowiem On sam tak ich sw nadprzyrodzon moc pobudzi i poruszy do pisania, tak piszcym towarzyszy, e to wszystko i to tylko, co w ten sposb poleci, i dobrze rozumem pojli, i wiernie napisa chcieli, i waciwie z nieomyln prawd 303 wyrazili; w przeciwnym razie sam Bg nie byby autorem caego Pisma witego. Wszyscy Ojcowie i Doktorowie byli jak najmocniej przekonani, e Ksigi Boe w tej formie, w jakiej wyszy spod pira witych pisarzy, s w zupenoci wolne od wszelkiego bdu; i dlatego owe nieliczne ustpy, ktre zdaway si zawiera pewn sprzeczno lub rnic [...] starali si z nie mniejsz bystroci, jak i religijnym szacunkiem zestawi ze sob i pogodzi. Wszyscy wyznawali jednomylnie, e ksigi te, tak w caoci, jak i w swych czciach, s jednako dzieem natchnienia Boego, i e sam Bg, mwic przez witych autorw, nie mg bezwzgldnie powiedzie niczego, co odbiegaoby od prawdy. Powszechne znaczenie ma to, co Augustyn pisa do Hieronima: A jelibym w tych pismach spotka co, co wydawaoby si by przeciwne prawdzie, nie wtpibym, e albo tekst jest skaony, albo tumacz nie uchwyci sensu, albo ja go nie zrozumiaem" (w. Augustyn, List 82, 1). Rozliczne bowiem zarzuty ze wszystkich gazi wiedzy podnoszono przez dugi czas i w sposb gwatowny przeciwko Pismu witemu. Wszystkie one obecnie, jako bezwartociowe, zostay porzucone. Podobnie do pewnych miejsc Pisma witego (ktre nie dotycz bezporednio zasad wiary i obyczajw) dawano rne tumaczenia, tymczasem pniejsze gbsze zbadanie wskazao lepsze ich rozumienie. Czas rzeczywicie niszczy bdne opinie, jedynie prawda zostaje i trwa na wieki" (3 Ezd 4, 38). 122. ODPOWIED WITEGO OFICJUM ARCYBISKUPOWI CAMBRAI, 24 lipca 1895 r. Przerwanie ciy

788 Wyjanienie: Kiedy lekarz Tytus by wezwany do ciko chorej ciarnej, mimochodem zauway, e przyczyna miertelnej choroby nie tkwi w niczym innym, jak tylko w samej ciarnoci, tzn. w obecnoci podu w onie matki. Jedna zatem bya dla niego droga, aby uratowa matk od pewnej i grocej mierci, spowodowa mianowicie aborcj, tzn. wyjcie podu. Wykorzysta zgodnie z praktyk t drog, posugujc si jednak rodkami i operacjami, ktre same przez si i bezporednio do tego nie d, aeby zabi pd w onie matki, lecz jedynie by ywy, jeli si to sta moe, wydany by na wiat, chocia wkrtce umrze, poniewa jest jeszcze niedojrzay. 304 Skoro za teraz przeczyta, co Stolica wita 19 sierpnia 1889 r. napisaa do arcybiskupa z Cambrai, e: przezornie nie moe by nauczane", i dozwolona jest jakakolwiek operacja bezporednio zabijajca pd, rwnie wtedy, kiedy byoby to konieczne do uratowania matki. Tytus ma wtpliwo zwizan z pozwoleniem na dziaania chirurgiczne, poprzez ktre nierzadko sam powodowa a do tego czasu spdzenie podu, aeby ratowa ciko chore ciarne kobiety. Pytanie: Tytus chce wiedzie, czy moe w sposb pewny na nowo przeprowadza wyej wymienione operacje przy powtrzeniu si opisanych okolicznoci. Odpowied (potwierdzonaprzez Ojca witego 25 lipca): Nie, zgodnie z innymi dekretami z dn. 28 maja 1884 i 19 sierpnia 1889. 123. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII SATIS COGNITUM, 29 czerwca 1896 r. Jedno Kocioa jako mistycznego Ciaa Chrystusa 789 [Koci], jeli spojrzymy na w cel ostateczny, o ktry zabiega i na sprawy bezporednio ksztatujce wito, rzeczywicie jest duchowy; jeli spojrzymy na tych, z ktrych on si skada i na same rodki, ktre prowadz do duchowych darw, jest on z koniecznoci postrzegany jako zewntrzny [...] Z tych to powodw Koci jest czsto nazywany przez Pismo wite ciaem", jak rwnie ciaem Chrystusa": Wy jestecie ciaem Chrystusa" (1 Kor 12, 27). Poprzez to, e jest ciaem, Koci jest postrzegany oczami; skoro za jest Chrystusa, jest ywym ciaem, czynnym i ywotnym, poniewa [Chrystus] chroni go i utrzymuje [...] Jak bowiem w istotach ywych zasada ycia pozostaje niewidzialna i ukryta, jednake przejawia si przez poruszenie i dziaanie czonkw, tak te w Kociele nadprzyrodzona zasada ycia ukazuje si wyranie przez to, co przez ni si dokonuje. 790 Z tego wynika, e w wielkim owym niebezpiecznym bdzie tkwi ci, ktrzy tworz Koci zgodnie z wasnym osdem i przedstawiaj go jako ukryty i prawie niewidoczny; jest on dla nich jakby ludzk instytucj ze stosownymi przepisami dyscypliny i zewntrznymi przepisami, i bez cigego udzielania darw boskiej aski, bez tych rzeczy, ktre daj na co dzie wyrane wiadectwo ycia zaczerpnitego od Boga. Tak bez wt305

pienia stoi w sprzecznoci stwierdzenie, e Koci Jezusa Chrystusa nie moe by jednym i drugim, jak to, e czowiek skada si tylko z samego ciaa albo z samej duszy. cise zczenie tych dwch porzdkw jest konieczne dla prawdziwego Kocioa tak samo, jak natur ludzk tworzy najgbsze poczenie duszy i ciaa. Nie jest Koci czym obumarym, lecz Ciaem Chrystusa obdarzonym yciem nadprzyrodzonym. Tak jak Chrystus, Gowa i wzr, jest niepeny, gdy widzi si w nim tylko ludzk widzialn natur [...] albo niewidzialn natur bosk [...] ale jest jeden z dwch i w dwch naturach: tak widzialnej, jak i niewidzialnej, tak te Jego ciao mistyczne nie jest prawdziwym Kocioem bez tego, co sprawia, e jego widoczne czci czerpi si i ycie z nadprzyrodzonych darw i innych rzeczy, z ktrych rozkwita ich wasna zasada i natura [...] 791 Podczas rozpatrywania i ustalania natury jednoci wielu sprowadziy z drogi liczne bdy. Nie tylko bowiem samo pochodzenie Kocioa, lecz i caa struktura naley do rodzaju rzeczy wykonywanych z wolnej woli, dlatego naley odwoa poprzedni sd o tym, co si stao, i uzna za niewaciwe badanie, w jaki sposb Koci moe by jeden, lecz dlaczego Ten, ktry go zaoy, zapragn, aby by on jeden. 792 Jeeli ju si bierze pod uwag to, co si dokonao, to Jezus Chrystus stworzy i uksztatowa nie taki Koci, ktry obejmowaby wiele podobnych wsplnot, lecz odrbnych i nieskrpowanych wizami, ktre tworzyyby Koci nierozdzielny w sobie i jeden w taki sposb, jak to wyznajemy w symbolu wiary: Wierz w jeden [...] Koci" [...] Gdy Jezus Chrystus mwi o tej budowli mistycznej, to o Kociele nie wspomina inaczej ni o jednym, ktry nazywa swoim: zbuduj Koci mj" (Mt 16, 18). Gdyby wic pomyle o innym kociele oprcz tego, to skoro nie byby zaoony przez Jezusa Chrystusa, nie mgby on by prawdziwym Kocioem Chrystusa [...] Dlatego zrodzone przez Jezusa Chrystusa zbawienie, jak rwnie wszystkie dobra, ktre std pochodz, winien Koci szeroko utwierdza we wszystkich ludziach i propagowa we wszystkich czasach. Dlatego z woli samego zaoyciela konieczne jest, aby po wieczne czasy [Koci] by jeden we wszystkich krajach [...] 793 Ponadto Syn Boy postanowi, i Koci bdzie mistycznym Jego ciaem i poczy si z Nim jakby Gowa na podobiestwo ciaa ludzkiego, ktre przyj [...] Jak wic przybra sobie jedno miertelne ciao, ktre ofiarowa na ukrzyowanie i mier, aby zapaci cen za wyzwolenie 306 czowieka, tak te posiada jedno ciao mistyczne, w ktrym i przez ktrego dziea czyni ludzi wspuczestnikami witoci i zabawienia: Jego (Chrystusa) ustanowi (Bg) gow nad caym Kocioem, ktry jest Jego ciaem (Ef 1, 22 n.). Rozproszone i rozdzielone nie mog by czonki z t sam gow, tworzc jednoczenie jedno ciao. Lecz Pawe mwi: Wszystkie za czonki ciaa, cho jest ich wiele, s jednak jednym ciaem, tak samo i Chrystus (1 Kor 12, 12). Dlatego owo ciao mistyczne jest, jak mwi, zwarte" i zespolone". Gow jest Chrystus, a z Niego cae ciao, zoone i zczone przez wszystkie spojenia wzajemnej suby, wedug dziaalnoci stosownej do natury kadego czonka" (Ef 4, 15 n.). Jeeli wic jakie czonki trwaj oderwane od innych, to nie mog by poczone z t sam i jedyn gow [...]

Koci Chrystusa jest wic jedyny i wieczny; ci, ktrzy chodz osobno, odstpuj od woli i przykazania Chrystusa Pana, porzuciwszy za drog zbawienia, id na zgub. Podstawy jednoci Kocioa 794 I dlatego Ten, ktry jedyny zaoy [Koci], zaoy go jako jeden, a wic taki, e ci, ktrzy znajd si w nim, bd zczeni najcilejszymi wizami zupenie tak, by tworzyli jeden nard, jedno krlestwo, jedno ciao: , jedno ciao i jeden duch..." (Ef 4, 4) [...] Koniecznym fundamentem tak wielkiej i absolutnej zgody midzy ludmi jest harmonia i zjednoczenie umysw [...] [W tym celu] Jezus Chrystus ustanowi w Kociele yw, autentyczn, a tym samym wieczn wadz nauczania (magisterium), ktr swoj wadz utwierdzi, pouczy Duchem Prawdy, potwierdzi cudami i mocno nakaza, aby, tak jak Jego wasne, zostay przyjte zasady tej nauki. Ile razy wic moc tego urzdu stwierdza si, e nauce przekazanej w sposb boski dotyczcej tego lub innego zakresu, kady winien bez wahania wierzy, e jest prawd; jeeli miaaby by ona faszywa - co jest jawnie niedorzeczne - wynikaoby, e sam Bg jest sprawc bdu w czowieku: Panie, jeli to bd, przez Ciebie zostalimy zwiedzeni" (Ryszard od w. Wiktora, De Trinitate I 2) [...] 795 Jak dla jednoci Kocioa, o ile jest zgromadzeniem wiernych, jest wymagana koniecznie jedno wiary, tak dla jego jednoci, o ile jest w boski sposb ustanowion spoecznoci, wymagana jest boskim prawem jedno zarzdzania, ktra doprowadza do skutku jedno wsplnoty [...] 307 Chocia Piotrowi i jego nastpcom przysuguje pena i najwysza wadza, nie powinna by ona uwaana za jedyn. Albowiem Ten, ktry uczyni Piotra fundamentem Kocioa, Ten sam wybra dwunastu ... i nazwa apostoami" (k 6, 13). Jak autorytet Piotra musi pozosta na wieczno u papiea rzymskiego, tak biskupi bdcy nastpcami Apostow przyjmuj w dziedzictwie ich wadz, by stan biskupw dosign z koniecznoci wewntrznej struktury Kocioa. Jakkolwiek wic nie maj oni penej ani powszechnej, ani najwyszej wadzy, a wic nie mona ich uwaa za zastpcw papiey rzymskich, to jednak sprawujc sobie waciw wadz, nazywani s najprawdziwszymi biskupami ordynariuszami ludw, ktrymi rzdz [... ] 796 Lecz grono biskupw wtedy moe by uwaane, zgodnie z nakazem Chrystusa, za poczone z Piotrem, gdy podlega Piotrowi i jest mu posuszne; inaczej rozpadnie si z koniecznoci na pomieszan i skcon wielo. Dla waciwego zachowania jednoci wiary i wsplnoty nie wystarczy odgrywa przewodniej roli i okazywa troski, lecz potrzeba powszechnego i najwyszego autorytetu, ktremu podporzdkowaaby si caa spoeczno [...] Tym tumacz si szczeglne wypowiedzi dawnych autorw o w. Piotrze, wskazujc na najwyszy stopie godnoci i wadzy. Mwi o nim czsto jako o ksiciu grona uczniw", ksiciu witych Apostow", przewodniku ich chru", ustach wszystkich Apostow", gowie owej rodziny", zwierzchniku caego wiata", pierwszym wrd Apostow", szczycie Kocioa" [...]

797 Nie jest zgodne z prawd i sprzeciwia si otwarcie boskiemu postanowieniu [twierdzenie], e suszne jest, e poszczeglni biskupi podlegaj jurysdykcji papiey rzymskich, natomiast nie ich cao. Taka jest bowiem wszelka istota i przeznaczenie fundamentu, by zapewnia jedno i stao bardziej caemu budynkowi, ni poszczeglnym jego czciom [...] Koci nigdy nie ustawa w podkrelaniu i potwierdzaniu tej wadzy, o ktrej mwimy, take w odniesieniu do kolegium biskupw [...] Pismo wite powiadcza, e rzeczywicie klucze krlestwa niebieskiego zostay powierzone Piotrowi, za wadza zwizywania i rozwizywania zostaa nadana Apostoom razem z Piotrem. Nigdzie jednak nie zostao powiadczone, e by Apostoowie otrzymali najwysz wadz bez Piotra i przeciw Piotrowi [...] Czy nie byoby to pomieszaniem zarzdzania podlega podwjnej wadzy? Przyjmowa co takiego zabrania nam przede wszystkim mdro Boa, ktrej rad i postanowieniem jest ustanowiony ten sposb 308 rzdzenia. Trzeba take pamita o tym, e cierpi na tym porzdek rzeczy i zakceniu ulegaj wzajemne wizi, gdy dwa urzdy maj dla ludu ten sam stopie wanoci, z ktrych jeden nie jest podlegy drugiemu. Lecz najwysza wadza papiea rzymskiego jest powszechna i wyranie niezalena, natomiast wadza biskupw jest ograniczona pewnymi ramami i nie cakiem niezalena. Jest rzecz niedogodn ustanawia dwch jednoczenie dla tej samej trzody. Jest jednak do przyjcia ustanowienie dwch, jeli jeden jest waniejszy od drugiego i zgodnie z tym nad tym samym ludem jest bezporednio proboszcz, biskup i papie" (w. Tomasz, Super libros IV Sententiarum 1. IV, dist. 17, q. 3, a. 3). Papiee za rzymscy, wiadomi swego obowizku, pragn najbardziej zachowa to, co w Kociele jest ustanowione w boski sposb i dlatego jak ze stosown trosk i uwag chroni sw wadz, tak te dokadaj i bd dokada stara, by zosta zachowany autorytet biskupa. Jakakolwiek cze i posuszestwo s okazywane biskupom, to jednak wszystko to uwaaj za przysugujce sobie. 124. LIST PAPIEA LEONA XIII APOSTOLICAE CURAE ET CARITATIS, 13 wrzenia 1896 r. W Kociele anglikaskim obowizywa ryt wice wprowadzony przez krla Edwarda VI w latach 1550-1552. Wypowiedzi dotyczce Eucharystii, zwaszcza co do charakteru ofiarniczego Mszy witej, a zawarte w Ordinale, spowodoway negatywn reakcj stolicy rzymskiej i nieuznanie wice anglikaskich, udzielanych zgodnie z t ksig. Kongregacja Nauki Mary badaa ten problem w latach 1685, 1704 i 1875. W wyniku tych docieka zostay zakazane wszelkie ksiki opowiadajce si za wanoci wice anglikaskich. Nawracajcy si na katolicyzm duchowni anglikascy ponownie otrzymywali wicenia, i to nie na sposb warunkowy. Pod koniec XIX w. Lord Halifax, Abb Portal, Gasparri i Duchesne wystpili z propozycj uznania wanoci wice anglikaskich. Papie Leon XIII rozstrzygn kwesti, posikujc si badaniami przeprowadzonymi przez zwoan w tym celu komisj papiesk. wicenia anglikaskie 798 W rycie wykonywania i udzielania kadego sakramentu rozrnia si prawnie midzy czci obrzdow a czci istotow, ktre zwyko nazywa

309 si materi i form. Wszyscy wiedz, e sakramenty Nowego Przymierza jako znaki widzialne i sprawiajce niewidzialn ask, powinny sprawia ask, ktr oznaczaj i oznacza ask, ktr sprawiaj. Owo oznaczanie chocia powinno zawiera si w caym istotowym rycie, tzn. w materii i formie, to jednak szczeglnie naley do formy, poniewa materia jest czci sam przez si nie zdeterminowan, ktra przez form jest okrelana. Ukazuje si to w sposb wyraniejszy w sakramencie wice, przy udzielaniu ktrego materi, jak to si w tym miejscu da zauway, jest woenie rk. Samo przez si nie oznacza nic okrelonego i moe by uywane w ten sam sposb do pewnych wice, jak rwnie do bierzmowania. 799 Sowa, ktre przez anglikanw a do obecnych czasw wszdzie s uywane jako forma wice prezbiteratu, tzn. Przyjmij Ducha witego", w najmniejszym stopniu nie oznaczaj w sposb okrelony wice prezbiteratu, czy te jego aski i wadzy, ktra w sposb szczeglny jest wadz konsekrowania i skadania ciaa i krwi Chrystusa" w takiej ofierze, ktra nie jest czystym wspomnieniem ofiary dokonanej na krzyu". Ta forma zostaa pniej rozszerzona przez sowa: do urzdu i zadania prezbitera". Oznacza to jednake, e sami anglikanie zobaczyli, e ta pierwsza forma jest uszkodzona i nie odpowiadajca rzeczy. To jednak uzupenienie, jeli nawet mogoby doda waciwego znaczenia formie, zostao wprowadzone zbyt pno, skoro ubieg wiek od przyjcia Ordinale Edwarda. Poniewa wygasa hierarchia, nie istniaa ju wadza wice [...] 800 Podobnie jest ze wiceniami biskupimi. Albowiem do formuy: Przyjmij Ducha witego" sowa do urzdu i zadania biskupa" zostay nie tylko zbyt pno doczone, lecz jest take z nimi podobnie, jak wyej powiedzielimy, poniewa orzekamy o nich inaczej ni w rycie katolickim. Nie pomaga sprawie przywoanie prefacji Wszechmogcy Boe, poniewa rwnoczenie skrcona jest o sowa, ktre wyjaniaj najwysze kapastwo. Z pewnoci do niczego nie odnosi si badanie, czy biskupstwo jest dopenieniem kapastwa, czy wiceniem od niego oddzielonym; czy te udzielone, jak mwi, przez skok", tzn. czowiekowi nie bdcemu kapanem, ma swj skutek, czy nie. Jednake bez wtpienia [biskupstwo] z ustanowienia Chrystusa naley prawdziwie do sakramentu wice i jest w wyrniajcym si stopniu kapastwem. Jest mianowicie tak w sposobie wyraania witych Ojcw, jak i w naszym zwyczaju obrzdowym nazywane najwyszym kapastwem, szczytem witej suby. Wynika std, e w aden sposb biskupstwo nie moe by prawdziwie i zgodnie z prawem udzielane, poniewa sakrament wice i prawdziwe 310 kapastwo Chrystusa zostay z rytu anglikaskiego cakowicie usunite i skutkiem tego w konsekracji biskupiej i jego rycie kapastwo nie jest udzielane. Jest tak tym bardziej, i do pierwszych zada biskupstwa naley wywicanie szafarzy do witej Eucharystii i ofiary. 801 Do waciwej i penej oceny Ordinale anglikaskiego (oprcz tego, co zostao zganione poprzez niektre jego czci) nic z pewnoci nie jest tak wane, jak zbadanie, pod jakimi

warunkami zostao stworzone i publicznie ustanowione. Rozwaanie poszczeglnych [elementw] byoby zbyt odlege i nie jest to konieczne. Historia bowiem tego czasu uczy dosy wyranie, jakiego nastawienia wobec Kocioa katolickiego byli autorzy Ordinale, jakich zwolennikw z heterodoksyjnych sekt przyjmowali do towarzystwa, czym tumaczyli w kocu swoje zamiary. Zbyt dobrze w rzeczywistoci wiedzc, jakie nierozdzielne poczenie wystpuje midzy wiar a kultem, pomidzy regu wiary i regu modlitwy, znieksztacili w rnoraki sposb porzdek liturgii na mod bdw nowatorw, czynic to pod pozorem powrotu do pierwotnego jej ksztatu. Z tego powodu w caym Ordinale nie ma wyranego wspomnienia ofiary, konsekracji, udzielenia wadzy kapaskiej i skadania ofiary, lecz nawet lady tych rzeczy, ktre pozostay w modlitwach (nie w caoci odrzuconych) rytu katolickiego, rozmylnie usunito i zniszczono, jak to zostao wyej wspomniane. 802 Tak zatem, jak mwi, ukazuje si sam przez si pierwotny charakter i duch Ordinale. Poniewa bd ten zosta wprowadzony od pocztku i jeli w najmniejszym stopniu nie mogo by ono uywane w wiceniach, nie bdzie miao znaczenia w przyszoci, jeli takim pozostanie wraz z upywem lat. Daremne zatem dziaania podejmowali ci, ktrzy od czasw Karola I usiowali doda co z ofiary i kapastwa, przez co powsta pewien dodatek do Ordinale. Daremnie take trudzi si ta nieliczna grupa anglikanw, ktra zebrana w ostatnim czasie twierdzi, e Ordinale mona rozumie w zdrowym i waciwym znaczeniu i do niego prowadzi. Daremne, mwimy, byy i s tego rodzaju usiowania, take z tego powodu, e jeli nawet jakie sowa, jak to jest teraz w Ordinale anglikaskim, s dwuznaczne, nie mog by rozumiane w takim sensie, jaki maj w rycie katolickim. Poniewa take kiedy ryt zosta raz odnowiony, przez co, jak zobaczylimy, sakrament wice zosta zanegowany czy te zafaszowany, i z ktrego zostao odrzucone wszelkie wspomnienie konsekracji i ofiary, nie ma trwaoci wyraenie: Przyjmij Ducha witego", ktry to Duch wlany jest do duszy wraz z ask sakramentu. Nie maj 311 trwaoci sowa: do urzdu i zadania prezbitera" czy biskupa" i podobne, ktre pozostaj nazwami bez rzeczy, ktr ustanowi Chrystus [...] 803 Z tym wic wewntrznym bdem formy jest poczony bd intencji, ktrej [wicenie] rwnoczenie wymaga, by by sakramentem. O mniemaniu i intencji jako czym wewntrznym Koci nie orzeka, jednake jej uzewntrznienie powinno podlega osdowi. Kiedy wic kto podczas udzielania i wypeniania sakramentu posuguje si stosown materi i form w sposb powany i zgodny z prawem, tym samym przyjmuje si bez wtpienia, e stara si to czyni tak, jak robi to Koci. Na tej samej zasadzie opiera si twierdzenie, e chodzi o prawdziwy sakrament nawet wtedy, gdy jest udzielany przez posug heretyka lub czowieka nie ochrzczonego, o ile czynione jest to zgodnie z rytem katolickim. Zupenie przeciwnie ma si rzecz, gdy ryt jest zmieniany z wyranym zamiarem wprowadzenia innego, ktry nie jest przyjty przez Koci, oraz wyczenia tego, co czyni Koci i co z ustanowienia Chrystusa naley do natury sakramentu. Wyrane staje si wtedy, e nie tylko brak jest koniecznej intencji do sakramentu, lecz nawet wystpuje intencja przeciwna mu i odrzucona.

804 ...[Konsultanci w. Oficjum] s jednomylnie zgodni w tym, e przedoona sprawa zostaa ju wczeniej rozpoznana i osdzona przez Stolic wit... [Uwaamy to za najlepsze], e rzecz ta zostaa na nowo wyjaniona powag Naszego autorytetu [...] Przeto [...] potwierdzajc i jakby odnawiajc [dekrety poprzednich Papiey] powag Naszego autorytetu, z wasnego poruszenia i pewn wiedz oznajmiamy i owiadczamy, e wicenia dokonane w rycie anglikaskim byy i s cakowicie niewane, i nie maj w ogle adnego znaczenia. 125. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII DIVINUMILLUD MUNUS, 9 maja 1897 r. Trjca wita 805 Niebezpieczestwo [bdu o Trjcy] tkwi w tym, by w wierze lub aktach kultu nie dochodzio do pomieszania Osb lub oddzielania jednej w nich natury. [...] Dlatego Nasz poprzednik Innocenty XII w ogle odrzuci wnioski, by ustanowi jak uroczysto ku czci Ojca. Wprawdzie 312 w niektre dni oddaje si cze poszczeglnym tajemnicom Wcielonego Sowa, lecz w aden dzie witeczny nie obchodzi si uroczystoci Sowa wedug Boskiej tylko natury; rwnie uroczysto Zesania Ducha witego nie dlatego zostaa wprowadzona od dawna, by oddawa hod Duchowi witemu po prostu dla Niego samego, lecz dla uczczenia Jego przybycia i zewntrznej misji. To wszystko zostao mdrym postanowieniem tak uksztatowane, by kto od odrniania Osb nie przechodzi do rozdzielania Boskiej istoty. Aby zachowa swoich synw w nienaruszalnoci wiary, Koci ustanowi wito Przenajwitszej Trjcy, ktre Jan XXII rozkaza wszdzie obchodzi [...] Potwierdza to wiele momentw. Kult bowiem okazywany witym, anioom, Bogurodzicy i Chrystusowi odnosi si ostatecznie do Trjcy witej i [na Niej] si koczy [...] 806 Koci w sposb najbardziej odpowiedni przypisuje Ojcu te dziea Boga, w ktrych zaznacza si potga, Synowi te, w ktrych przejawia si mdro, za Duchowi witemu te, w ktrych najmocniej wystpuje mio. Nie znaczy to, e wszystkie te doskonaoci i dziea przejawiane zewntrznie nie s wsplne Osobom Boskim, s to bowiem niepodzielne dziea Trjcy witej, tak jak niepodzielna jest istota tej Trjcy" (w. Augustyn, De Trinitate, lib. I, c. 4 i 5), jak bowiem trzy Boskie Osoby s nierozdzielne, tak te nierozdzielnie dziaaj", lecz chodzi tu tylko o pewne porwnanie, a waciwie powinowactwo midzy przymiotami i dzieami tych Osb i dlatego s one przypisywane bardziej jednej ni drugiej, a raczej, jak mwi, przez apropriacj. Tak jak posugujemy si podobiestwem wzoru lub obrazu wystpujcego w stworzeniach dla ukazania Boskich Osb, tak te czynimy w odniesieniu do ich istotnych przymiotw; to za ukazywanie Osb przez istotne przymioty nazywa si apropriacj" (w. Tomasz, Suma teologiczna, I, q. 39, a. 1). W ten sposb Ojciec, ktry jest pocztkiem caej Boskoci" (w. Augustyn, De Trinitate, lib. IV, c. 20), tak samo jest przyczyn sprawcz wszystkich rzeczy i Wcielenia Sowa, i uwicenia serc; z Niego jest wszystko"; z Niego, poniewa jest Ojcem. Syn za, Sowo i Obraz Ojca, tak samo jest przyczyn wzorcz, przez ktr wszystkie rzeczy naladuj form i pikno, porzdek i harmoni; On sta si dla nas drog, prawd i yciem, pojednawc

czowieka z Bogiem przez Niego jest wszystko"; przez Niego, poniewa jest Synem. Duch wity za tak samo jest ostateczn przyczyn rzeczy, dlatego e w Nim, jak w swoim celu, znajduje zaspokojenie wola i w ogle wszystkie rzeczy; nie inaczej te On, ktry jest Bo dobroci oraz sam mioci Ojca i Syna midzy sob, dokonuje i dopenia tajemniczych dzie dla zbawienia ludzi, w Nim jest wszystko", w Nim, poniewa jest Duchem witym. 313 Relacja Ducha witego do wcielonego Sowa 807 Wrd zewntrznych dziel Boga na pierwszym miejscu znajduje si dominujca tajemnica Sowa wcielonego, w ktrej tak janieje blask Boskich doskonaoci, e nie mona pomyle czego wikszego [...] Chocia to wielkie dzieo naley do caej Trjcy witej, jest ono jednak przypisywane jako waciwe Duchowi witemu. Wskazuj na to sowa Ewangelii o Dziewicy: Znaleziona jest brzemienn za spraw Ducha witego" oraz: To, co si w niej narodzio, jest z Ducha witego" (Mt 18, 20) [....] Przez dziaanie Ducha witego dokonao si nie tylko poczcie Chrystusa, lecz take uwicenie Jego duszy, ktre w witych ksigach nosi nazw namaszczenia" (Dz 10, 38); tak samo te kade Jego dziaanie odbywao si w obecnoci Ducha" (w. Bazyli, De Spiritu Sancto, c. XVI), przede wszystkim za zoenie ofiary z siebie: Przez Ducha witego ofiarowa siebie niepokalanego Bogu" (Hbr 9, 14). Gdy si rozway te rzeczy, to nie bdzie dziwnym fakt, e do duszy Chrystusa spyny wszystkie charyzmaty oywiajcego Ducha [...] Tak wic zarwno przez widzialn obecno Ducha witego nad Chrystusem oraz przez zewntrzn cnot w Jego duszy bya zasygnalizowana Jego podwjna misja, a mianowicie ta, ktra jest wyranie widoczna w Kociele oraz ta, ktra dokonuje si przez ukryte przenikanie w duszach sprawiedliwych. Duch wity jako dusza Kocioa 808 Koci poczty by ju i wyszed z boku drugiego Adama jakby picego na krzyu, pierwszy raz za ujawni si mocno w yciu ludzi w najbardziej uroczysty dzie Pidziesitnicy. W tym samym dniu Duch wity zacz dokonywa swoich dobrodziejstw w mistycznym ciele Chrystusa [...] Tak dobitnie speniaa si obietnica Chrystusa dana apostoom, e przyle im Ducha witego, ktry przez swoje natchnienie uzupeni i jakby przypiecztuje depozyt przekazanej nauki: gdy za przybdzie w Duch prawdy, nauczy was wszelkiej prawdy" (J 16, 12-13) [...] Prawdy tej udziela i obdarowuje ni Koci, zabezpieczajc wci obecn pomoc, by nie zostaa kiedykolwiek naraona na jakikolwiek bd, a zarodki Boskiej nauki byy z kadym dniem obficiej ywione i dostarczay dla ludw owocnego zbawienia. Poniewa za zbawienie ludw, dla ktrego narodzi si Koci, wymaga wyranie, by dar ten tak samo by sprawowany na wieczne czasy, dlatego przez Ducha witego dostarczane jest ycie i moc, ktre zachowuj i powikszaj Koci: Ja bd prosi Ojca 314 i innego Pocieszyciela da wam, by pozosta z wami na wieki, Ducha prawdy" (J 14, 16-17). Przez Niego bowiem s ustanawiani biskupi, z posugi ktrych nie tylko s zrodzeni synowie, lecz take ojcowie, czyli kapani, by rzdzi Kocioem i ywi go [...] Zarwno wic biskupi, jak i kapani maj ten niezmierny dar Ducha, e w zastpstwie odpuszczaj grzechy:

Wemijcie Ducha witego, ktrych grzechy odpucicie, s im odpuszczone, a ktrym zatrzymacie, s im zatrzymane" (J 20, 22-23). Koci jest jak najbardziej Boym dzieem, czego najdobitniejszym dowodem s charyzmaty, ktre zewszd otaczaj go wietnoci i chwa, za sprawc i dawc ich jest Duch wity. Wystarczy stwierdzi, e poniewa Chrystus jest gow Kocioa, Duch wity jest jego dusz. Tym, czym dusza jest w naszym ciele, tym Duch wity jest w ciele Chrystusa, ktrym jest Koci" (w. Augustyn, Sermo 267). Zamieszkiwanie Ducha witego w usprawiedliwionych 809 Jest rzecz pewn, e u tych sprawiedliwych, ktrzy yli przed Chrystusem, Duch wity przebywa przez ask, jak mwi nam pisma o prorokach, Zachariaszu, Janie Chrzcicielu, Symeonie i Annie. W dzie Pidziesitnicy Duch wity nie udzieli si tak, e dopiero wtedy uczyni swoje mieszkanie w witych, lecz by bardziej zaobfitowa, skupiajc swo je dary, nie zapocztkowujc ich, nie zaczyna wic dziea przez to, e wzmg sw szczodrobliwo" (w. Leon Wielki, horn. III, De Pentec.) Jeeli ci sprawiedliwi zaliczali si rwnie do synw Boych, to byli jednak w stanie niewolnikw, gdy syn nie rni si od niewolnika jak dugo podlega opiekunom i dziaajcym" (Gal 4, 1-2), poniewa za sprawiedliwymi mieli si sta dopiero przez zasugi Chrystusa, udzielanie si Ducha witego byo po Chrystusie bardziej obfite, tak jak umwiona rzecz jest cenniejsza od zadatku, a prawda jest o wiele waniejsza od obrazu [...] 810 Pocztki tego odrodzenia i odnowienia staj si udziaem czowieka przez chrzest. W sakramencie tym [...] wchodzi po raz pierwszy Duch wity i czyni j [dusz] podobn sobie: Co narodzio si z Ducha, jest Duchem (J 3, 6). Jeszcze obficiej dzieje si to przez wite bierzmowanie, w ktrym ten sam Duch daje si w darze dla staoci i siy chrzecijaskiego ycia [...] On bowiem nie tylko przynosi nam Boskie dary, lecz jest ich sprawc. Dar ten jest take najwyszym, pochodzc bowiem od wzajemnej mioci Ojca i Syna, susznie nazywany jest i przyjmowany jako dar najwyszego Boga". 315 Aby si jak najwyraniej ukazaa natura tego daru, trzeba powoa si na to, co wici doktorowie wyjanili z tego, co zostao przekazane w Pimie witym, a mianowicie, e Bg jest we wszystkich rzeczach przez mono, gdy wszystkie podlegaj Jego wadzy oraz przez obecno, poniewa wszystkie s obnaone i widoczne dla Jego oczu, a take przez istot, gdy jest przy wszystkich rzeczach jako przyczyna istnienia" (w. Tomasz, Suma teologiczna I, q. 8, a. 3). Natomiast w czowieku Bg jest nie tylko tak, jak we wszystkich rzeczach, lecz jeszcze bardziej jest poznawany i miowany przez niego, gdy ju z samej natury samorzutnie kochamy, podamy i dymy do dobra. Ponadto Bg przebywa przez ask tak jak w wityni w duszy sprawiedliwego w sposb cakowicie wewntrzny i szczeglny, std take wynika owa konieczno mioci, przez ktr dusza lgnie najcilej do Boga, bardziej ni przyjaciel moe by zwizany z przyjacielem najbardziej yczliwym i kochanym oraz peniej i z wiksz sodycz Nim si cieszy. Ta przedziwna wi, ktra jest okrelana mianem zamieszkiwania, rni si tylko warunkiem lub stanem od tej, ktr Bg ogarnia niebian, uszczliwiajc ich, tak e spenia si dokadnie przez obecno boskoci caej Trjcy witej: do niego przyjdziemy i mieszkanie u niego uczynimy" (J 14, 23), lecz odnosi si to jakby w szczeglny sposb do Ducha witego. Wprawdzie przejawy Boskiej mocy i mdroci wystpuj nawet w

czowieku nieuczciwym, lecz uczestnikiem mioci, ktra jest jakby waciwa Duchowi witemu, moe by tylko sprawiedliwy. 126. ENCYKLIKA PAPIEA LEONA XIII MIRAE CARITATIS, 28 maja 1902 r. Chrystus eucharystyczny jako ycie ludzi 811 Ktokolwiek rozway dobrodziejstwa pynce z Eucharystii, zrozumie, e na pierwsze miejsce wybija si i janieje to, ktre obejmuje wszystkie inne. To jedyne dobrodziejstwo polega na tym, e z Eucharystii pynie dla ludzi ycie: Chlebem, ktry Ja wam dam, jest ciao moje za ycie wiata" (J 6, 52). Nie w jeden sposb Chrystus jest yciem [...] Albowiem skoro tylko na ziemi ukazaa si dobro i mio Zbawiciela, naszego Boga dla ludzi" (Tt 3, 4), to wiadomo kademu, e z tego zaraz wytrysna jaka sia twrcza, wprowadzajca nowy porzdek rzeczy i przenikajca wszystkie przejawy ycia domowego i spoecznego [...] i co najwaniejsze umysy 316 i serca ludzkie zostay skierowane ku prawdzie wiary i ku witoci obyczajw. Tak przeto zostao ludziom dane ycie prawdziwie niebiaskie i boskie [...] ycie to, o ktrym mwimy, ma wyrane podobiestwo do naturalnego ycia ludzkiego i dlatego tak jak naturalne trwa i jest podtrzymywane pokarmem, tak te i nadprzyrodzone ma by podtrzymywane i zasilane sobie waciwym pokarmem. Wypada tu przypomnie, w jakim to czasie i w jaki sposb Chrystus poruszy serca ludzkie i przysposobi je do tego, aby przyjy chleb, ktry w przyszoci mia im by dany [...] Jeli kto spoywa ten chleb, bdzie y na wieki" (J 6, 52). Wielko tego przykazania akcentuje dalej w przestrodze: Zaprawd, zaprawd powiadam wam: jeeli nie bdziecie spoywali Ciaa Syna Czowieczego i nie bdziecie pili Krwi Jego, nie bdziecie mieli ycia w sobie" (J 6, 54). 812 Niech daleko bdzie rozpowszechniajcy si zgubny bd, jakoby przyjmowanie Eucharystii naleao pozostawi jedynie tym osobom, ktre wolne od trosk i ograniczonego umysu postanawiaj prowadzi pobony tryb ycia". Jednake to, nad co nie ma nic dostojniejszego i bardziej zbawiennego, odnosi si bez wyjtku do wszystkich: w tym wypadku nie ma znaczenia, jakie kto peni zajcie i obejmuje stanowiska, poniewa kady, kto tylko chce (a nikomu nie wolno tego nie chcie), moe wspiera w sobie ycie aski Boej, ktrej ostatecznym celem jest osignicie szczliwego ycia z Bogiem. Zwizek Eucharystii z Kocioem i wsplnot witych 813 [...] Nawet same znaki, na ktrych polega sakrament, wskazuj najstosowniejsze racje jednoci. O tym to wanie mwi w. Cyprian: Albowiem kiedy Pan nazywa chleb swoim Ciaem uczynionym z wielu ziaren, to tym samym stwierdza, e lud przez niego prowadzony jest ludem zczonym; kiedy za wino, wycinite z licznych gron i zlane w jedno, nazywa swoj Krwi, to podobnie wskazuje na to, e nasza spoeczno powstaa z wielu elementw poczonych i zlanych w jedno" (w. Cyprian, List 69, do Magnusa n. 5). Podobnie i Doktor Anielski powtarza za w. Augustynem (w. Augustyn, Trakt. XXVI do Ewangelii wedug w. Jana, 13, 17): Pan nasz przedstawia Ciao swe i swoj Krew w tych

rzeczach, ktre z wielu w jedno s zebrane: pierwsze - to jest chleb, jest caoci powsta z wielu ziaren; drugie to jest wino, stanowi cao powsta z wielu winnych gron". Dla 317 tego te w. Augustyn mwi w innym miejsca: O Tajemnico pobonoci, o znaku jednoci, o wizi mioci" (tame). To wszystko jest zgodne z orzeczeniem Soboru Trydenckiego, ktry mwi, e Chrystus pozostawi Kocioowi Eucharysti jako symbol tej mioci i jednoci, ktrymi zechcia, aby midzy sob byli zczeni i zjednoczeni chrzecijanie [...] Eucharystia jest symbolem tego jednego Ciaa, ktrego Gow jest Chrystus". Tak samo wyrazi to w. Pawe: Poniewa jeden jest chleb, przeto my, liczni, tworzymy jedno ciao. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba" (1 Kor 10, 17). 814 Dar wzajemnej mioci midzy ywymi czerpicy tyle siy i pomnoenia z sakramentu eucharystycznego, spywa na wszystkich gwnie moc Ofiary, ktra dosiga wszystkich w witych obcowaniu. Jest ono wzajemnym dzieleniem si pomoc, przebaganiem, modlitwami, dobrymi czynami, jakie s udziaem wiernych, ktrzy osignli ju ojczyzn niebiesk, z tymi, ktrzy s skazani na ogie czycowy, oraz tymi, ktrzy jeszcze pielgrzymuj na ziemi. Wszyscy za cz si w jedn spoeczno, ktrej Gow jest Chrystus, a czynnikiem oywiajcym mio Jest bowiem pewnoci wiary, e jakkolwiek tylko samemu Bogu naley skada czcigodn Ofiar, to jednak mona j rwnie sprawowa ku czci witych krlujcych z Bogiem dla zjednania sobie ich wstawiennictwa, gdy Bg ju ich ukoronowa swoj chwa. Ponadto, jak nam przekazuje Tradycja Apostolska, mona sprawowa t ofiar dla zmazania jeszcze niecakowicie odpokutowanych win braci, ktrzy zmarli w Panu. 815 Jest [sakrament Eucharystii] wreszcie niejako dusz Kocioa, do ktrej zmierza caa penia aski kapaskiej przez rne stopnie wice. Std to Koci posiada i czerpie ca sw si i chwa, tutaj ma rdo wszelka ozdoba darw boskich i wszelkie dobra. Dlatego te Koci otoczy to wszystko sw najwysz trosk tak, aby serca wiernych przez Sakrament Ciaa i Krwi przygotowa i doprowadzi do najcilejszej cznoci z Chrystusem. 127. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA X AD DIEM ILLUM, 2 lutego 1904 r. Encyklika ta zostaa wydana dla uczczenia 50. rocznicy ogoszenia dogmatu o niepokalanym poczciu Maryi. Centralnym zagadnieniem dokumentu jest kwestia dokonujcego si przez Maryj porednictwa ask. 318 Maryja jako poredniczka ask 816 Na podstawie za wsplnoty cierpie i woli midzy Maryj i Chrystusem zasuya" ona, aby sta si w sposb jak najgodniejszy odnowicielk zgubionego wiata" (Eadmer, De excellentia Virginis Mariae 9) i dlatego jest szafark wszystkich darw, ktre nam przygotowa Jezus przez swoj mier i krew.

Bez wtpienia nie przeczymy, e rozdzielanie tych darw przynaley Chrystusowi na podstawie osobistego i wasnego prawa, poniewa zostay pozyskane jedynie przez Jego mier i On sam przez swoj moc jest porednikiem pomidzy Bogiem i ludmi. Jednak na podstawie, jak wspomnielimy, wsplnoty cierpie i smutkw Matki i Syna zostao udzielone czcigodnej Dziewicy, i jest potn Poredniczk i Pojednawczyni caego krgu ziemi u swojego Jednorodzonego Syna" (Pius IX, Ineffabilis Deus, 8). Chrystus jest wic rdem i z Jego penoci wszyscymy otrzymali" (J 1, 16); z Niego cae Ciao zespalane i utrzymywane dziki caej wizi umacniajcej [...] przyczynia sobie wzrostu dla budowania siebie w mioci" (Ef 4, 16). Maryja jest zatem [...] akweduktem" (Bernard z Clair-vaux, Kazanie na wito Narodzenia Maryi: De aquaeductu, n. 4) albo take szyj, ktr poczone jest ciao z gow (Bernard ze Sieny, Quadragesimale de evangelio aeterno, 51, art. 3. a. 1) [...] Jest wic zupenie jasne, e jestemy w rzeczywistoci daleko od tego, by Boej Rodzicielce przypisywa moc sprawiania ponadnaturalnej aski, ktr posiada jedynie Bg. Ona jednak, poniewa gruje nad wszystkim witoci i cznoci z Chrystusem i zostaa wczona przez Chrystusa do dziea ludzkiego zbawienia, pozyskuje dla nas, jak mwi wedug odpowiednioci" to, co Chrystus pozyska wedug godnoci" i jest pierwsz Szafark przy rozdzielaniu ask. 128. DEKRET PAPIEA PIUSA X SACRA TRIDENTINA SYNODUS, 16 grudnia 1905 r. Bezporedni przyczyn ogoszenia poniszego dekretu byy ostre spory, toczce si w Belgii wok kwestii czstej Komunii witej. Dokument wylicza warunki codziennej Komunii witej: stan laski uwicajcej i waciw intencj. Tym samym zwraca si przeciwko skrajnemu pogldowi, 319 domagajcemu si od przyjmujcego wolnoci nawet od grzechu powszedniego. Pi lat pniej zostanie wydany dekret ustalajcy minimalny wiek przystpujcego do Komunii witej. Codzienna Komunia wita 817 Chrystus i Koci ycz sobie, by wszyscy wierni codziennie przystpowali do Stou Paskiego, i yczeniu temu na pierwszym miejscu przywieca myl, by wierni zczeni z Bogiem w Najwitszym Sakramencie z niego czerpali si do zwyciania namitnoci, do pozbycia si drobnych powszednich przewinie, do ustrzeenia si od cikich grzechw, na jakie jest wystawiona ludzka uomno: nie za myl, aby Komunia wita bya gwnie rodkiem uczczenia i uwielbienia naszego Pana albo rodzajem zapaty czy nagrody za swoje cnoty. Std w. Sobr Trydencki nazywa Eucharysti lekarstwem, ktre z grzechw powszednich nas oczyszcza, a od miertelnych broni". 818 Poniewa z biegiem czasu pobono styga i nade wszystko jansenistyczne skaenie wszdzie si panoszyo, poczto wiele rozprawia o warunkach rzekomo koniecznych do codziennego przyjmowania Komunii i jedni drugich przecigali w stawianiu coraz wikszych i trudniejszych wymaga. Skutkiem tych rozpraw byo, e niezmiernie szczup liczb chrzecijan uznano za godn codziennej Komunii witej i sposobn do peniejszego

korzystania z ask, jakie si mieszcz w tym bogosawionym Sakramencie: inni mieli si zadowoli tym, i s nim pokrzepiani raz w roku albo co miesic, a najwyej co tydzie. Owszem posunito si do tak wielkiej surowoci, e cae krgi osb, np. kupcw lub osb yjcych w maestwie, wykluczono z rzdu tych, ktrym wolno czciej przystpowa do Stou Paskiego. 819 Inni na odwrt popadli w drug skrajno. Ci sdzc, e codzienna Komunia wita jest nakazana prawem Boym, by wiernych ani jeden dzie bez Komunii witej nie min [...] uwaali, e Eucharystia powinna by przyjmowana i rozdawana nawet w pitek Wielkiego Tygodnia. 820 Wobec tych spraw Stolica wita nie zaniedbaa swoich obowizkw [...] Jednake jansenistyczny wirus, ktry zdoa si wlizgn do dusz zreszt dobrych i cnotliwych, pod pozorem gorliwoci o cze i uszanowanie nalene Eucharystii, nie znikn cakowicie. Mimo powyszego orzeczenia 320 Stolicy witej dalej rozprawiano o warunkach potrzebnych do czstszego i godnego przyjmowania Komunii witej, przy czym wielu, skdind dobrych teologw dochodzio do wniosku, e na codzienn Komuni wit pozwala mona jedynie rzadko i to pod warunkiem spenienia rozlicznych wymaga. 821 Kongregacja Soboru [...] postanowia i orzeka: 1. Czsta i codzienna Komunia wita [...] ma by dozwolona wszystkim wiernym kadego stanu i zawodu tak, by przystpowanie do Stou Paskiego nie byo zabronione nikomu, kto jest w stanie aski i przystpuje z waciw i pobon intencj. 2. Dobr intencj tak naley pojmowa, eby ch przystpienia do Stou Paskiego nie wypywaa z nabytego zwyczaju, z prnoci albo z innych wzgldw ludzkich, lecz ze szczerego pragnienia podobania si Bogu, cilejszego zjednoczenia si z Bogiem wizami mioci i z wyjcia naprzeciw owemu boskiemu lekarstwu ze swymi sabociami i brakami. 3. Chocia jak najbardziej wypada, by ludzie czsto lub codziennie poywajcy Ciao Paskie wolni byli od grzechw powszednich, przynajmniej cakiem dobrowolnych i z przywizania do nich: jednake wystarcza, by by wolnym od grzechw miertelnych i mie silne postanowienie nigdy ich nie popenia. 4. Stara si trzeba, by Komuni wit wyprzedzao pilne przygotowanie, a po niej nastpio stosowane dzikczynienie w miar si, stanu i obowizkw kadego. 5. [...] Rada spowiednika jest konieczna. Spowiednicy jednak niech si strzeg, by czstej czy codziennej nawet Komunii witej nie zabraniali, jeli osoba proszca jest w stanie aski i przystpuje z dobr intencj. 129. DEKRET WITEGO OFICJUM LAMENTABILI, 3 lipca 1907 r. Zatwierdzony 4 lipca 1907 r. dekret jest pierwszym dokumentem papieskim potpiajcym tzw. modernizm. Zamieszczone w nim wypowiedzi pochodz po czci z dzie autorw uznanych za niebezpiecznych dla czystoci wiary katolickiej. Byli nimi: Alfred Loisy, Eduard Le Roy,

Ernest Dimnet, Albert Houtin. Nie s to dosowne cytaty, lecz wnioski z wypowiedzi poszczeglnych autorw. Trzeci grup tez stanowi twierdzenia bdce wwczas powszechnie w uytku, swego rodzaju wiadectwo ducha czasu". Uzu321 penieniem dekretu jest encyklika Pascendi dominici gregis oraz przysiga antymodernistyczna, zniesiona dopiero w 1967 r. Bdy modernizmu Wyczenie egzegezy spod Nauczycielskiego Urzdu Kocioa 822 1. Prawo kocielne nakazujce, by ksiki o treci religijnej dotyczce Pisma witego byy poddawane uprzednio cenzurze, nie odnosi si do tych, ktrzy uprawiaj naukow krytyk lub egzegez ksig Starego i Nowego Testamentu. 823 2. Jakkolwiek nie naley pogardza interpretacj Ksig witych, jak daje Koci, to jednak podlega ona dokadniejszym osdom i poprawkom egzegetw. 824 3. Z orzecze i cenzur kocielnych nakadanych za uprawianie swobodnej i wiatlejszej egzegezy mona wnosi, e wiara, ktr podaje Koci, jest sprzeczna z histori i e dogmaty katolickie adn miar nie pokrywaj si z prawdziwymi pocztkami religii chrzecijaskiej. 825 4. Urzd Nauczycielski Kocioa nie moe nawet poprzez definicj dogmatyczn okreli waciwego sensu Pisma witego. 826 5. Poniewa w depozycie wiary zawieraj si tylko prawdy objawione, pod adnym wzgldem nie naley do Kocioa wydawanie sdw na temat twierdze ludzkich dyscyplin naukowych. 827 6. W okreleniu prawd wiary Koci suchajcy tak wsppracuje z nauczajcym, i Kocioowi nauczajcemu nie pozostaje nic innego, jak sankcjonowa wsplne opinie Kocioa suchajcego. 828 7. Kiedy Koci potpia bdy, nie moe wymaga adnej zgody wewntrznej, ktra godziaby si na sdy przez niego wydane. 829 8. Naley uwaa za wolnych od wszelkiej winy tych, ktrzy za nic maj sdy potpiajce wydawane przez wit Kongregacj Indeksu czy inne wite Rzymskie Kongregacje.

322 Natchnienie i bezbdno Pisma witego 830 9. Ci, ktrzy wierz, e Bg jest rzeczywicie autorem Pisma witego, wykazuj zbytni naiwno i brak wiedzy. 831 10. Natchnienie ksig Starego Testamentu polega na tym, e autorzy izraelscy przekazali prawdy religijne pod pewnym tylko aspektem mao lub w ogle nieznanym dla pogan. 832 11. Natchnienie Boe nie rozciga si do tego stopnia na cao Pisma witego, by wszystkie i poszczeglne jego czci zabezpieczao przed wszelkim bdem. 833 12. Egzegeta, jeli chce z poytkiem oddawa si studiom biblijnym, to w pierwszym rzdzie powinien odrzuci wszelk uprzedni opini o nadprzyrodzonym powstaniu Pisma witego i powinien je tumaczy nie inaczej jak inne, czysto ludzkie dziea. 834 13. Przypowieci ewangeliczne sztucznie zmylili Ewangelici oraz chrzecijanie drugiego i trzeciego pokolenia, ktrzy w ten sposb mogli wytumaczy mae powodzenie przepowiadania Chrystusa wobec ydw. 835 14. Ewangelici w wielu opowiadaniach podali nie to, co rzeczywicie miao miejsce, ale to, co uwaali, e przyniesie wiksz korzy odbiorcom, chociaby to byo faszywe. 836 15. Do czasu ustalenia i okrelenia kanonu poszerzano Ewangeli cigymi dodatkami i poprawkami, tak e pozosta w nich saby tylko i niepewny lad nauki Chrystusa. 837 16. Opowiadania Jana nie s historyczne we waciwym sensie, lecz s mistyczn kontemplacj Ewangelii. Mowy zawarte w jego Ewangelii to teologiczne rozwaania na temat tajemnicy zbawienia, pozbawione prawdy historycznej. 838 17. Czwarta Ewangelia zbytnio podkrelaa cuda nie tylko dlatego, by okazay si jeszcze bardziej nadzwyczajne, lecz take by stay si odpowiedniejsze dla oznaczenia dziea i chway Sowa Wcielonego. 839 18. Jan przypisuje sobie wprawdzie rol wiadka Chrystusowego; w rzeczywistoci jednak nie jest nikim innym, jak tylko znakomitym wiad323 kiem ycia chrzecijan, czyli ycia Chrystusa w Kociele pod koniec pierwszego wieku.

840 19. Niekatoliccy egzegeci rzetelniej wyrazili prawdziwy sens Pisma witego ni egzegeci katoliccy. Pojcie objawienia i dogmatu 841 20. Objawienie nie mogo by niczym innym, jak uwiadomieniem sobie przez czowieka swego stosunku do Boga. 842 21. Objawienie, stanowice przedmiot wiary katolickiej, nie zostao zakoczone wraz z Apostoami. 843 22. Dogmaty podawane przez Koci jako objawione nie s prawdami pochodzenia Boskiego, ale s swego rodzaju interpretacj faktw religijnych, ktr umys ludzki wypracowa sobie z duym wysikiem. 844 23. Moe zaistnie i rzeczywicie istnieje sprzeczno midzy tymi zdarzeniami, o ktrych opowiada Pismo wite, a tymi, na ktrych opieraj si dogmaty Kocioa. Std ten, kto patrzy krytycznie, moe odrzuci jako faszywe te fakty, w ktre Koci wierzy jako w najbardziej pewne. 845 24. Nie naley potpia egzegety, ktry tak formuuje zaoenia, i wynika z nich, e dogmaty z punktu widzenia historycznego s faszywe albo wtpliwe, byleby tylko nie zaprzecza wprost samym dogmatom. 846 25. Wiara jako przyzwolenie umysu zasadza si ostatecznie na sumie prawdopodobiestw. 847 26. Dogmaty wiary naley pojmowa wedug ich funkcji praktycznej, tzn. jako zasady obowizujcej w dziaaniu, nie za jako zasady wierzenia. Chrystus 848 27. Bosko Jezusa Chrystusa nie jest dowiedziona z Ewangelii; jest dogmatem, ktry wiadomo chrzecijaska wyprowadzia z pojcia Mesjasz". 324 849 28. Jezus, gdy wypenia swoje posannictwo, nie przemawia w tym celu, aby pouczy, e jest Mesjaszem, ani Jego cuda nie zmierzaj do tego, aby to pokaza. 850

29. Wolno zgodzi si z tym, e Chrystus, ktrego pokazuje historia, jest o wiele mniej znaczcy od Chrystusa, ktry jest przedmiotem wiary. 851 30. We wszystkich tekstach ewangelicznych wyraenie Syn Boy odpowiada tylko wyraeniu Mesjasz, w najmniejszym jednak stopniu nie oznacza, e Chrystus jest prawdziwym i naturalnym Synem Boga. 852 31. Nauka o Chrystusie, ktr przekazuje Pawe, Jan i Sobr Nicejski, Efeski, Chalcedoski, nie jest t, jak przekaza Jezus. Jest ona tak, jak stworzya o Jezusie wiadomo chrzecijaska. 853 32. Nie mona uzgadnia sensu naturalnego tekstw Ewangelii z tym, co nasi teologowie nauczaj o wiadomoci i nieomylnej wiedzy Jezusa Chrystusa.

854 33. Jest rzecz jasn dla kadego, kto nie kieruje si z gry powzitymi przesankami, e albo Jezus by gosicielem bdu o bliskim przyjciu Mesjasza, albo znaczna cz Jego nauki zawarta w Ewangeliach synoptycznych jest pozbawiona autentycznoci. 855 34. Czowiek krytyczny nie moe przypisywa Chrystusowi nieograni czonej wiedzy bez przyjcia hipotezy, ktra historycznie nie moe by utrzymana i ktra sprzeciwia si odczuciu moralnemu, e mianowicie Chrystus jako czowiek posiada wiedz Boga i mimo tego nie chcia si znajomoci tak wielu rzeczy podzieli z uczniami i potomnoci. 856 35. Chrystus nie zawsze mia wiadomo swojej mesjaskiej godnoci. 857 36. Zmartwychwstanie Zbawiciela nie jest waciwie faktem porzdku historycznego, lecz faktem porzdku czysto nadnaturalnego, ktry nie jest pokazany ani moliwy do pokazania i co wiadomo chrzecijaska stopniowo wyprowadzia z innych [faktw]. 858 37. Na pocztku wiara w zmartwychwstanie Chrystusa bya nie tyle wiar w fakt samego zmartwychwstania, ile w niemiertelne ycie Chrystusa u Boga. 325 859 38. Nauka o odkupieczej mierci Chrystusa nie ma pochodzenia ewangelicznego, lecz tylko Pawiowe. Sakramenty 860

39. Pojcia o pocztku sakramentw, jakie mieli Ojcowie Trydenccy i ktre bez wtpienia wywary wpyw na ich dogmatyczne kanony, dalekie s od [teorii], ktre dzisiaj susznie utrzymuj historycy i badacze chrzecijastwa. 861 40. Sakramenty std wziy pocztek, e Apostoowie lub ich nastpcy zinterpretowali jak myl albo zamiar Chrystusa pod wpywem i zacht okolicznoci i wydarze. 862 41. Sakramenty maj na celu tylko to, by przypomina czowiekowi o obecnoci zawsze dobroczynnego Stwrcy. 863 42. Spoeczno chrzecijaska wprowadzia konieczno chrztu, przyjmujc go jako obrzd konieczny i czc z nim zobowizanie do zachowywania praktyk wyznania chrzecijaskiego. 864 43. Zwyczaj udzielania chrztu dzieciom by owocem ewolucji dyscypliny [kocielnej] i przyczyni si do tego, e jeden sakrament rozpad si na dwa, tj. na chrzest i na pokut. 865 44. Nic nie dowodzi, by obrzd sakramentu bierzmowania by w uyciu u Apostow; formalnie za rozrnienie dwch sakramentw, chrztu i bierzmowania, nie dotyczy historii pierwotnego chrzecijastwa. 866 45. Nie wszystko, co opowiada Pawe o ustanowieniu Eucharystii (1 Kor 11, 23-25), moe by przyjte z historycznego punktu widzenia. 867 46. Nie istniao w pierwotnym Kociele pojcie chrzecijanina grzesznika, otrzymujcego rozgrzeszenie wadz Kocioa, lecz Koci bardzo powoli przyzwyczaja si do tego pojcia. Owszem, nawet kiedy pokuta zostaa uznana za instytucj Kocioa, nie nazywano jej sakramentem, poniewa taki sakrament uwaany byby za habicy. 868 47. Sowa Pana: Przyjmijcie Ducha witego, ktrym odpucicie grzechy, s im odpuszczone, a ktrym zatrzymacie, s im zatrzymane" (J 20, 22 n.) 326 wcale nie odnosz si do sakramentu pokuty [niezalenie od tego], co by si podobao twierdzi Ojcom Soboru Trydenckiego. 869 48. Jakub w swoim Licie (Jk 5, 14 n.) nie zamierza ogasza jakiego sakramentu Chrystusa, lecz zaleca pewien pobony zwyczaj. A jeli przypadkiem w tym zwyczaju widzi jaki rodek aski, nie przyjmuje tego z tak nieugitoci, z jak przyjli to teologowie, ktrzy ustanowili pojcie i liczb sakramentw.

870 49. Gdy wieczerza chrzecijaska stopniowo nabieraa charakteru czynnoci liturgicznej, ci, ktrzy zwykle przewodniczyli wieczerzy, uzyskali charakter kapaski. 871 50. Starsi, speniajc funkcj nadzoru na zebraniach chrzecijan, zostali ustanowieni przez Apostow kapanami lub biskupami, by czuwa nad porzdkiem koniecznym z powodu wzrostu wsplnot, a nie eby we waciwym znaczeniu kontynuowa posannictwo i wadz apostolsk. 872 51. Maestwo w Kociele mogo sta si dopiero pniej sakramentem nowego Prawa; aby bowiem mogo by uwaane za sakrament, konieczny by peny teologiczny rozwj nauki o asce i sakramentach. Konstytucja Kocioa 873 52. Dalek bya od Chrystusa myl zaoenia Kocioa jako spoecznoci trwajcej na ziemi w cigu dugiego szeregu wiekw; a nawet - zdaniem Chrystusa - wkrtce miao nadej krlestwo niebieskie razem z kocem wiata. 874 53. Ustrj organiczny Kocioa nie jest niezmienny, lecz spoeczno chrzecijaska, podobnie jak spoeczno ludzka podlega ustawicznemu rozwojowi. 875 54. Dogmaty, sakramenty, hierarchia, tak co do swego pojcia, jak i co do rzeczywistoci, nie s niczym innym, jak tylko sposobem wyjanienia i etapem ewolucji myli chrzecijaskiej, ktra zewntrznym przyrostem powikszya i udoskonalia may zarodek ukryty w Ewangelii. 876 55. Szymon Piotr nigdy nawet nie podejrzewa, e otrzyma od Chrystusa prymat w Kociele. 327 877 56. Koci rzymski sta si gow wszystkich Kociow nie na mocy rozporzdzenia Opatrznoci Boej, lecz wskutek czysto politycznej sytuacji. 878 57. Koci okazuje si wrogi wobec postpw nauk przyrodniczych i teologicznych. Niezmienno prawd religijnych 879 58. Prawda nie jest niezmienna wicej ni sam czowiek, bowiem rozwija si z nim, w nim i poprzez niego. 880

59. Chrystus nie zostawi na wieczne czasy okrelonego systemu religijnego moliwego do zastosowania wobec wszystkich ludzi, lecz bardziej zapocztkowa pewien ruch religijny dostosowany, bd te do zastosowania w rnym czasie i miejscach. 881 60. Doktryna chrzecijaska w swoich pocztkach bya ydowska, lecz poprzez pniejsz ewolucj staa si najpierw Pawowa, nastpnie Janow, a w kocu hellesk i uniwersaln. 882 61. Mona stwierdzi bez adnej sprzecznoci, e aden rozdzia Pisma witego, od pierwszego Ksigi Rodzaju poczwszy, a na ostatnim Apokalipsy skoczywszy, nie zawiera nauki identycznej z t, jak o tej samej rzeczy przekazuje Koci. aden zatem rozdzia Pisma witego nie ma tego samego sensu dla krytyka i dla teologa. 883 62. Najwaniejsze artykuy Symbolu Apostolskiego nie maj takiego samego znaczenia dla chrzecijan pierwszych wiekw i yjcych w naszych czasach. 884 63. Koci okazuje si niezdolny do skutecznej ochrony etyki Ewangelii, poniewa tkwi uparcie przy niezmiennych twierdzeniach, ktre nie mog by uzgodnione z dzisiejszym postpem. 885 64. Postp nauk domaga si, by zreformowa koncepcj doktryny chrzecijaskiej o Bogu, stworzeniu, objawieniu, o osobie Sowa Wcielonego oraz odkupieniu. 886 65. Wspczesny katolicyzm nie moe by uzgodniony z prawdziw wiedz, jeli nie przeksztaci si w pewien niedogmatyczny katolicyzm, tzn. w szeroki i liberalny protestantyzm. 328 Cenzura papieska: Jego witobliwo zaaprobowaa i potwierdzia Dekret Czcigodnych Ojcw oraz polecia, aby wyej przytoczone zdanie w oglnoci i kade z osobna uwaa za odrzucone i potpione. 130. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA X PASCENDIDOMINICI GREGIS, 8 wrzenia 1907 r. Encyklika dokonuje systematyzacji do wieloznacznego i zrnicowanego zjawiska tzw. modernizmu. Trudno byoby jednak znale takiego autora, ktry w caoci podpisaby si pod wszystkimi tezami takiego systemu. Redaktorem czci dogmatycznej dokumentu by najprawdopodobniej o. Johannes Lemius O Ml, za kard. Louis Billot ~ czci praktycznej. Wiele innych projektw papie uzna za niewystarczajce. 887

Modernici upatruj podstaw filozofii religijnej w tej doktrynie, ktr zw agnostycyzmem. Wedle niego rozum ludzki jest cakowicie zamknity w dziedzinie zjawisk, to znaczy w tym, co jest widocznie, i w takiej postaci, w jakiej jest widoczne; ani z prawa, ani z wadzy przyrodzonej nie moe on wyj z tych granic. Dlatego nie jest w stanie podnie si do Boga ani pozna Jego istnienia, nawet za pomoc rzeczy widzialnych. Std za wnioskuje si, e Bg nie moe by w aden sposb bezporednim przedmiotem wiedzy; co si za tyczy dziejw, to Bg w aden sposb nie moe by uwaany za podmiot historyczny. Jeeli to przyj, atwo kady zrozumie, co si stanie z teologi naturaln, z motywami wierzenia, z objawieniem zewntrznym. To wszystko modernici odrzucaj zupenie i zaliczaj do intelektualizmu [...] 888 [Z agnostycyzmu wyprowadzaj:] Nauka, jak rwnie historia musz by ateistyczne; w ich zakresie moe by tylko miejsce dla fenomenw, natomiast Bg i cokolwiek boskiego jest cakowicie wyczone [...] 889 W rzeczywistoci agnostycyzm stanowi w nauce modernistw zaledwie cz negatywn; cz pozytywna, jak mwi, zawiera si za w immanencji yciowej. Przy czym przechodz oni od jednej do drugiej. Religia, czy ona bdzie naturalna, czy nadprzyrodzona, na rwni z kad rzeczywistoci wymaga pewnego wyjanienia. Ot po usuniciu teologii naturalnej, po zamkniciu drogi do objawienia przez odrzucenie motyww wierzenia, po zaprzeczeniu, nawet zupenym, wszelkiego obja329 wienia zewntrznego, staje si rzecz zrozumia, e na prno szukamy wyjanienia poza czowiekiem. Pozostaje wic jedno: szuka go w czowieku samym; poniewa za religia jest w rzeczywistoci pewn form yciow, tote wyjanienie powinno si wanie znale w yciu czowieka. Na tym wanie polega zasada immanencji religijnej. Dalej, pierwszego niejako poruszenia wszelkiego fenomenu yciowego, do ktrego zalicza si te i religia zgodnie z tym, co ju powiedziano - naley zawsze upatrywa w pewnej potrzebie, czyli impulsie: pocztki za same tego impulsu, jeeli cilej mowa o yciu, spoczywaj w pewnym poruszeniu serca, zwanym uczuciem. Tote, skoro przedmiotem religii jest Bg, wypada wic wnioskowa, e wiara, ktra jest pocztkiem i podstaw wszelkiej religii, powinna spoczywa w pewnym uczuciu wewntrznym, ktre znw, ze swej strony, powstaje z pewnej potrzeby tego, co Boskie. A e ta potrzeba objawia si tylko w pewnych okrelonych i odpowiednich warunkach, sama przez si wic nie moe nalee do dziedziny wiadomoci. W zasadzie spoczywa ona pod ni, czyli wedle wyraenia zapoyczonego od filozofii modernistycznej, w podwiadomoci [...] 890 W powyszym bowiem uczuciu modernici nie tylko upatruj wiar, lecz twierdz, e i objawienie ma swe miejsce przy wierze i w wierze samej, takiej, jak oni j pojmuj [...] Skoro Bg jednoczenie jest przedmiotem i przyczyn wiary, to objawienie jest zarwno od Boga, jak i przez Boga; to znaczy ma ono Boga zarwno jako objawiajcego oraz jako objawionego. Std te, Czcigodni Bracia, to najniedorzeczniejsze twierdzenie modernistw, jakoby kad religi, zalenie od rnego wzgldu, pod ktrym jest rozpatrywana, naley uzna

jednoczenie i za naturaln, i za nadnaturaln. Std pomieszanie przez nich znaczenia wiadomoci i objawienia. Std wedle nich prawo, moc ktrego wiadomo religijna jest przekazywana jako zasada oglna i cakowicie na rwni bdc z objawieniem, ktrej ulega maj wszyscy, nawet najwysza wadza w Kociele, kiedy naucza tego lub stanowi prawa w sprawie kultu i karnoci [...] 891 Niepoznawalne, o ktrym opowiadaj, nie przedstawia si wierze jako co oderwanego i nagiego; owszem, jest ono cile poczone z pewnym zjawiskiem, ktre jakkolwiek by naleao do dziedziny wiedzy lub dziejw, jednake pod pewnym wzgldem przekracza ich granice [...] Wtedy za wiara, pocignita przez niepoznawalne, tkwice w zjawisku, opanowuje cae zjawisko i przesika je niejako wasn sw ywotnoci. Std za wypywaj dwa skutki. Po pierwsze, pewna przemiana zjawiska, mianowicie przez jego podniesienie ponad jego wasn rzeczywisto, jakoby dla lepszego dostosowania go, jako materii, do formy boskiej, 330 jak mu wiara chce nada. Po wtre, zachodzi tu, jeeli mona tak powiedzie, rodzaj odmiany zjawiska std pochodzcego, i wiara, wyjwszy to spod warunkw czasu i przestrzeni, nadaje mu to, czego w rzeczywistoci nie ma. Dzieje si to przede wszystkim wwczas, gdy idzie o zjawisko z przeszoci, i to o tyle bardziej, o ile ta przeszo jest odleglejsza. Z tego podwjnego punktu widzenia wycigaj modernici dla siebie znw dwa prawa, ktre po doczeniu do trzeciego, zaczerpnitego z agnostycyzmu, tworz podstawy ich krytyki historycznej. 892 Rzecz bdzie wyjaniona przykadem i niech bdzie on wzity z osoby Chrystusa. W osobie Chrystusa, powiadaj, wiedza i dzieje nie napotykaj nic poza czowiekiem. A wic w imi pierwszego prawa, opartego na agnostycyzmie, naley z jego dziejw usun wszystko, co tylko tchnie bstwem. Dalej, na podstawie drugiego prawa, dziejowa posta Chrystu sa jest przemieniona przez wiar; a przeto naley usun z Jego dziejw wszystko, co Go wynosi ponad dane dziejowe. Wreszcie skutkiem trzeciego prawa ta sama osoba Chrystusa zostaa przez wiar odmieniona; naley wic z Jego dziejw usun sowa, czyny, jednym sowem wszystko, co w aden sposb nie odpowiada Jego charakterowi, Jego pooeniu, Jego wychowaniu, miejscu i czasowi, w ktrym y. 893 Uczucie wic religijne, ktre wytryskuje z ciemnych gbin podwiadomoci przez immanencj yciow, jest zarodkiem kadej religii, jak te gruntem tego wszystkiego, cokolwiek byo lub bdzie w jakiejkolwiek religii [...] W owym uczuciu, powiadaj - o ktrym ju wielokrotnie wspominalimy - dlatego wanie, e jest uczuciem, a nie poznaniem, Bg wprawdzie staje przed czowiekiem, jednake w tak nieokrelonej postaci, e w rzeczywistoci wcale albo przynajmniej bardzo mao odrnia si od wierzcego podmiotu. Konieczne jest przeto, aby to uczucie zostao opromienione pewnym wiatem, iby Bg cakowicie wystpi i zosta dostrzeony jako odrbno. Tu ley zadanie rozumu, ktrego cech jest mylenie i analizowanie. Nim si czowiek posuguje, aeby wyoy najpierw w zrozumiaych wyobraeniach, a nastpnie w wyraeniu sownym zjawiska yciowe w nim powstajce. Std utarte wyraenie modernistw: czowiek religijny musi przemyle sw wiar [...]

894 W tej za pracy rozum dziaa podwjnie. Po pierwsze, aktem naturalnym i samorzutnym oddaje rzecz w prostym i zwykym twierdzeniu; nastpnie za, za pomoc refleksji i zastanawiania si, czyli jak mwi, wypracowaniem myli, wykada on wypracowane twierdzenie zdaniami drugorzd331 nymi, pochodnymi wprawdzie od owego pierwotnego prostego, lecz ju bardziej okrelonymi i wyraniejszymi. Te za drugorzdne zdania, kiedy w kocu potwierdzone zostan przez najwyszy Urzd Nauczycielski Kocioa, tworz dogmat. 895 W ten sposb w rozpatrywaniu zasad modernistw doszlimy do punktu gwnego, a mianowicie do kwestii powstawania dogmatw i ich natury. Dogmat bowiem, wedug nich, bierze pocztek z pierwotnych form prostych, ktre pod pewnym wzgldem s niezbdne do wiary: gdy objawienie, eby byo prawdziwe, wymaga jasnej wiadomoci Boga w sumieniu; sam za dogmat, jak usiuj dowie, zawiera si waciwie w formach drugorzdnych [...] Celem owych form nie jest nic innego, jak tylko podanie wierzcemu sposobu, aeby sobie zda spraw ze swej wiary. S wic one ogniwem porednim midzy wierzcym a jego wiar: w stosunku do wiary s jej niedostatecznym wyraeniem, powszechnie zwanym symbolami; w stosunku do wierzcego s jedynie narzdziami. Przedmiot owego uczucia religijnego, ktrego treci jest absolut, posiada wielorakie objawy, pod ktrymi nam si kolejno przedstawia. Podobnie i wierzcy moe si znajdowa w podobnych warunkach i okolicznociach pod tym wzgldem. Wskutek tego formy, ktre zwiemy dogmatami, podlegaj wahaniom - a co za tym idzie i zmiennoci. W ten sposb otwiera si droga do wewntrznej ewolucji dogmatu. Bdy modernizmu dotyczce pojcia wiary 896 Modernista wierzcy uznaje i ma za pewne to, i rzeczywisto pierwiastka Boego sama w sobie istnieje i nie jest wytworem wierzcego. Gdy za kto si go zapyta, na czym polega ta pewno, odpowie, e na osobistym dowiadczeniu kadego czowieka [...]: w uczuciu religijnym - jeli je gbiej zbadamy - wykryjemy atwo pewn intuicj serca, przez ktr czowiek bez adnego porednictwa dowiadcza rzeczywistoci pierwiastka Boego i w ten sposb czerpie pewno o istnieniu Boga, jak rwnie o jego dziaaniu wewntrz i na zewntrz czowieka, pewno, ktra o wiele przewysza wszelkie pewniki naukowe. I to jest owo, jak uwaaj, prawdziwe dowiadczenie, przewyszajce wszelkie dowiadczenie rozumowe [...] 897 Wiara odnosi si tylko do tego, co nauka sama dla siebie uznaje za niepoznawalne. Std [...] nauka obraca si w wiecie fenomenw, gdzie nie ma 332 miejsca dla wiary; wiara przeciwnie, zajmuje si rzeczami boskimi, ktre nauka cakiem ignoruje. Przeto oczywicie, midzy wiar i nauk nie moe by nigdy sprzecznoci [...]

A jeliby kto zarzuci, e przecie zdarzaj si w wiecie widzialnym rzeczy, ktre nale take do dziedziny wiary, jak np. czowieczestwo Jezusa Chrystusa, to temu przecz. Twierdz oni, e chocia s to fenomeny, to jednak - o ile s przeniknite yciem wiary oraz o ile przez t wiar zostay przemienione i odmienione wedle opisanego wyej sposobu - s wyjte ze wiata zmysowego i przeniesione do materii wiata boskiego. Tak wic pytajcemu dalej, czy Chrystus zdziaa prawdziwie cuda i przyszo przejrza w proroctwach, czy y prawdziwie i wstpi do niebios - tak pytajcemu zaprzeczy nauka, a potwierdzi wiara. Mimo to nie bdzie midzy nimi walki: ten, kto przeczy, to filozof mwicy do filozofw i rozwaajcy Chrystusa jedynie w Jego rzeczywistoci historycznej; ten za, kto twierdzi, to wierzcy rozmawiajcy z wierzcymi, rozwaajc ycie Chrystusowe, jako na nowo przeywane przez wiar i w wierze. 898 Sdziby jednak mylnie ten, kto z tego wszystkiego wyprowadzaby wniosek, e midzy nauk a wiar nie ma adnej zalenoci. Albowiem o wiedzy bdzie sdzi susznie i prawdziwie; inaczej jednak rzecz si ma z wiar, o ktrej trzeba powiedzie, e podlega nauce nie z jednego, ale z trzech powodw. Najpierw trzeba mianowicie zauway, e w kadym fakcie religijnym, z wyjtkiem rzeczywistoci pierwiastka hoego i dowiadczenia, ktre posiada o niej wierzcy, wszystko inne, szczeglnie za formy religijne, nie wychodzi z zakresu fenomenw, a wic podpada pod wiedz [...] Oprcz tego, chocia powiedziano, e Bg jest przedmiotem jedynie wiary, to odnosi si to tylko do rzeczywistoci boskiej, nie za do idei Boga. Ona bowiem podlega nauce; gdy rozwijajc si w porzdku logicznym, jak twierdz, dosiga absolutu i ideau. Std filozofia, czyli nauka poznawania idei Boga ma prawo kierowania ni w jej ewolucyjnym rozwoju lub poprawiania, o ile tego zajdzie potrzeba. Std wyraenie modernistw, e rozwj religijny powinien si zgadza z rozwojem moralnym i umysowym, tzn., jak naucza jeden z ich mistrzw, trzeba by podlegym temu, za ktrym jako nauczycielem si poda. Czowiek wreszcie nie znosi w sobie adnej dwoistoci, dlatego te wewntrzna konieczno pcha wierzcego do takiego uzgodnienia wiary i nauki, iby wiara nie odstpowaa od pojcia, jakie nauka podaje o wszechwiecie. Okazuje si wic z tego, e nauka jest zupenie niezalena od wiary, natomiast wiara, pomimo wszelkich tumacze o jej odrbnoci od nauki, podlega najzupeniej tej ostatniej. 333 Bdy modernistw w zwizku z twierdzeniami teologicznymi 899 Modernista teolog posuguje si tymi samymi zasadami co filozof i przystosowuje je do wierzcego. S to zasady tzw. immanentyzmu i symbolizmu. Proces ten przedstawia si nastpujco: filozof stwierdza, i podstawa wiary jest immanentna; wierzcy dodaje: ta podstawa to sam Bg, a nastpnie podsumowuje: Bg wic pozostaje w czowieku immanentnie. Std otrzymujemy immanencj teologiczn. Filozof natomiast dowodzi, e wyobraenia przedmiotu wiary - to najzwyklejsze symbole; wierzcy dodaje, i przedmiotem wiary jest Bg sam w sobie; teolog wnioskuje, i wyobraenia rzeczywistoci Boskiej s symboliczne. Std otrzymujemy symbolizm teologiczny [...] 900

Poniewa wiara posiada liczne pdy, a szczeglnie za Koci, dogmat, kult religijny i Pismo wite, trzeba wic zastanowi si, co o tym wszystkim sdz modernici. Zaczynamy od dogmatu. O jego pocztku i naturze mwilimy ju poprzednio. Powstaje on z pewnego denia, czy te koniecznoci. Wierzcy stara si w swoich mylach o to, by bardziej owietli swoj i innych wiadomo. Prawo to polega na przenikniciu i na wyjanieniu pierwotnej formuy rozumu. To przenikanie i wyjanianie nie odbywa si w jakim porzdku rozumowym czy logicznym, ale - jak sami to bardzo niejasno okrelaj - w sposb yciowy. Wskutek tego procesu obok tej formuy pierwotnej powstaj stopniowo formuy wtrne. Kiedy za razem poczone wejd w skad budowy doktrynalnej i zostan uznane przez publiczny urzd nauczycielski za odpowiadajce wiadomoci powszechnej - wwczas otrzymuj nazw dogmatw. Od tego naley dokadnie rozrnia pogldy teologw [...] 901 O kulcie niewiele daoby si powiedzie, gdyby nie to, e modernici pod t nazw podcigaj sakramenty. A wanie tutaj modernici najbardziej grzesz. Wedug nich kult powstaje z dwojakiego denia czy koniecznoci [...] Pierwsza konieczno polega na dodaniu religii czego podpadajcego pod zmysy; druga na jej ogaszaniu, czego mona dokona jedynie za pomoc form widzialnych i czynnoci uwicajcych, ktre nazywamy sakramentami. Wedug modernistw sakramenty to zwyke symbole, czyli znaki, chocia nie pozbawione pewnej siy. Aby bliej objani t skuteczno, posuguj si przykadem pewnych sw. Powszechnie mwi si o nich, e maj powodzenie, gdy s zdolne wzbudzi idee potne i mocno wstrzsn sercami. Czym s dla owych idei wyrazy, tym dla 334 uczucia religijnego sakramenty, i niczym wicej. Mwic wyraniej, znaczyoby to, e sakramenty zostay ustanowione jedynie dla podtrzymania wiary. A tymczasem takie zdanie zostao przez Sobr Trydencki potpione: Gdyby kto powiedzia, e sakramenty byy ustanowione tylko dla podtrzymania wiary, niech bdzie potpiony". 902 [Ksigi wite] mona byoby okreli, zgodnie z wypowiedziami modernistw, jako zbir dowiadcze, nie nasuwajcych si wszdzie kademu czowiekowi, ale nadzwyczajnych i znakomitych, ktrych nie brak w kadej religii [...] Cho dowiadczenie obraca si w obrbie teraniejszoci, moe czerpa z przeszoci i przyszoci, poniewa wierzcy przeywa w czasie teraniejszym zarwno rzeczy minione, ktre wskrzesza wspomnieniem, jak i przysze, ktre odgaduje przeczuciem. Std midzy witymi Ksigami zauway mona ksigi historyczne i apokaliptyczne. Bg wic w tych Ksigach mwi przez czowieka wierzcego, ale jak uczy teologia modernistw, dzieje si to zgodnie z prawem immanentyzmu i permanentyzmu yciowego. 903 Nasuwa si zatem pytanie, czym jest wobec tego natchnienie. Nie rni si ono, odpowiadaj wcale, chyba wiksz tylko si, od owego denia, ktre zniewala kadego wierzcego do wyraenia swej wiary sowem czy pismem. Czym w tym rodzaju jest natchnienie poetyckie; dlatego te mwi pewien [poeta]: Bg jest w nas, przez niego pobudzani jestemy gorcy" (Owidiusz, Fasten VI 5). W ten sposb Boga uwaa naley za rdo natchnienia Pisma witego.

904 [W swoich wyobraeniach o Kociele] uwaaj oni najpierw, e mia on powsta z podwjnej potrzeby: pierwsza przejawia si w kadym czowieku, zwaszcza gdy pozyska jakie pierwotne szczeglne dowiadczenie, aby wiar podzieli si z innymi ludmi; druga potrzeba wystpuje, skoro wiara staa si ogln wasnoci zbiorow, aby wsplnie dorasta do wsplnoty i strzec wsplnego skarbu, powikszy go i rozszerzy. Czyme wic jest Koci? Owocem samowiadomoci zbiorowej, inaczej: zbiorem poszczeglnych wiadomoci, ktre na mocy permanentyzmu yciowego pochodz od pierwszego wierzcego, dla katolikw mianowicie od Jezusa Chrystusa. 905 Zasada oglna [wyjaniania Kocioa w sposb modernistyczny] brzmi: w yjcej religii wszystko jest zmienne, wszystko powinno si przeksztaca. Na podstawie tej zasady dochodz do gwnego punktu swych teo335 rii tzn. do ewolucji. Dogmat wic, Koci, obrzdki, ksigi, ktre jako wite czcimy, nawet i wiara podda si winna prawom rozwoju, jeli nie chcemy, aby to wszystko obumaro. Bdy modernistw w zwizku z zasadami historycznej i krytycznej wiedzy 906 Niektrzy spord modernistw oddajcych si studiom historycznym zastrzegaj si, by nie uwaa ich za filozofw [...]: obawiaj si, aby nie posdzono ich o wnoszenie do historii gotowych pogldw i nie uwaano ich, jak twierdz, za zbyt mao obiektywnych. A jednak prawd jest, e ich histori czy krytyk mona nazywa filozofi, a wnioski ich wypywaj w prostej linii z ich filozoficznych zasad [...] Trzy podstawowe normy tego rodzaju historykw i krytykw, jak powiedzielimy, s tymi samymi zasadami, ktre powyej zostay wyprowadzone od filozofw: mianowicie agnostycyzm, zasada przemiany rzeczy pod wpywem wiary i wreszcie co do tego zblione, co naszym zdaniem mona byoby nazwa deformacj Przypatrzmy si teraz, co z poszczeglnych [norm] wypywa [...] 907 Zasada agnostycyzmu wprowadzona do historii sprawia, e historia jest jedynie wiedz o zjawiskach. Bg zatem, jak i wszelka interwencja Boga w rzeczach ludzkich winna by odniesiona do kategorii wiary, jako wchodzca wycznie w jej zakres. W faktach za, gdzie istnieje pomieszanie pierwiastka Boego z ludzkim (Jezus Chrystus, Koci, sakramenty itp.), naley wyodrbni oba pierwiastki tak, aeby to, co jest ludzkie, przeszo do historii, a to, co boskie, do wiary. Std pospolite u modernistw rozrnianie Jezusa Chrystusa historycznego i Jezusa Chrystusa wiary, Kocioa historii i Kocioa wiary, sakramentw historii i sakramentw wiary i podobnie wielu innych. 908 Nastpnie w ludzki pierwiastek, ktry jak widzielimy, zosta przejty przez historykw, tak jak on istnieje faktycznie, pod wpywem wiary zostaje zmieniony i to nazywa trzeba wyniesieniem ponad warunki dziejowe. Naley zatem na nowo wyodrbni ze wszelkie te dodatki wprowadzone przez wiar i odnie je do wiary oraz jej historii; podobnie w stosunku

do Jezusa Chrystusa wszystko, co przewysza naturalne waciwoci ludzkie, okrelone psychologicznie, biorc jeszcze pod uwag warunki miejsca i czasu, w ktrych y. 336 909 Wreszcie w myl trzeciej ich zasady filozoficznej, nawet te sprawy, ktre nie przekraczaj zakresu historii, przesiewaj przez sito i wszystko, co nie jest zgodne z logik faktw, jak sami to okrelaj, i nie pasuje do osb, winno by usunite z historii i przekazane wierze. Utrzymuj oni na przykad, e Zbawiciel nigdy nie wygasza tego, co wydaje si, e nie mogoby by rozumiane przez przysuchujc si rzesz [...] 910 Podobnie jak historia przyjmuje od filozofii gotowe wnioski, tak samo i krytyka przyjmuje je od historii. Krytyk bowiem [...] dzieli wiadectwa dwojako. Wszystko to, co pozostaje po wyej wzmiankowanej potrjnej operacji, przekazuje historii rzeczowej; reszt odnosi do historii wiary lub do wewntrznej historii. Tego rozrniania cile przestrzegaj i histori wiary, jak to okrelilimy, przeciwstawiaj historii rzeczowej jako realnie istniejcej. Std oczywisty wniosek, jak ju powiedzielimy, e istnieje dwojaki Chrystus: jeden rzeczywisty, drugi za w rzeczywistoci nigdy nie istnia, lecz przynaley do wiary [...] Gdy zostanie dokonany podzia wiadectw na dwie wspomniane kategorie, zjawia si znw filozof ze swoim dogmatem immanentyzmu yciowego; twierdzi on, e wszystko, co si zawiera w dziejach Kocioa, winno by wytumaczone przez emanacj yciow. Bdy modernistw w zwizku metod apologetyczn 911 Wedug modernistw apologeta jest podwjnie zaleny od filozofa. Najpierw porednio, gdy za przedmiot swj bierze histori, ktra, jak widzielimy, zostaa spisana pod kierownictwem filozofa; nastpnie bezporednio, gdy zapoycza od filozofa jego zasady i pogldy. Std owa pospolita w szkole modernistw wskazwka metodyczna, e nowa apologetyka powinna rozwizywa religijne kwestie sporne badaniami historycznymi i psychologicznymi [...] 912 Celem, jaki sobie w swej pracy zakrelaj, jest nakonienie czowieka bez wiary do tego, by mg osign przewiadczenie o religii katolickiej, ktra jest wedug zasad modernistw jedyn podstaw wiary. Std te naley wykaza, e religia katolicka w obecnym stanie jest t sam religi, ktr ustanowi Chrystus, czyli niczym innym jak stopniowym rozwojem nasienia rzuconego przez Chrystusa. Najpierw wic naley dobrze okreli, co to za nasienie. I to wyraaj w nastpujcej formule: Jezus Chrystus obwieci nadejcie krle337 stwa Boego, ktre zostanie ustanowione w bardzo krtkim czasie, przy czym sam mia by jego Mesjaszem, to jest od Boga danym wykonawc i organizatorem. Nastpnie naley wyjani, w jaki sposb to nasienie zawsze immanentnie trwajce w religii katolickiej a zarazem permanentne, rozwijao si stopniowo i chronologicznie, stosujc si kolejno do rnych okolicznoci, wrd ktrych si znajdowao, biorc od nich w sposb

witalny - ze wzgldw utylitarnych - wszelkie formy dogmatyczne, obrzdowe i kocielne; gdy z drugiej strony jednoczenie musiao ama napotkane przeszkody, zwycia wrogw, znosi wszelkie zasadzki i napaci. Kto bacznie wemie pod uwag te wszystkie przeszkody, wrogw mianowicie, zasadzki, walki oraz ycie i owocno, ktr wykaza wrd tego wszystkiego Koci, ten niechybnie uzna, i jakkolwiek s widoczne w yciu historycznym Kocioa prawa rozwojowe, to jednak niezdolne s one wytumaczy caej jego historii: stanie przed nami owo niewiadome i samo si ofiaruje. Tak twierdz modernici, nie zwracajc w caym rozumowaniu uwagi na to jedno, e okrelenie owego pierwotnego nasienia jest najczystszym aprioryzmem filozofa agnostyka i ewolucjonisty, a samo nasienie jest przez nich bezzasadnie okrelane po to, by zgadzao si z ich intencj. 131. ENCYKLIKA PAPIEA BENEDYKTA XV AD BEATISSIMIAPOSTOLORUM, 1 listopada 1914 r. Zakres wolnej dyskusji teologicznej 913 Gdzie prawowita wadza nakae co w sposb pewny, nie wolno nikomu tego nakazu lekceway, poniewa mu si nie podoba, lecz niech kady swoje mniemanie podda pod autorytet tego, komu podlega i niech mu ze wiadomoci obowizku bdzie posuszny. Niech rwnie nikt prywatnie, czy to przez rozpowszechnianie ksiek, czy te czasopism lub przez publiczne wykady, nie wystpuje w Kociele w roli nauczyciela. Wszyscy wiedz, komu urzd nauczycielski Kocioa od Boga zosta zlecony: temu zatem musi by zostawione nienaruszone prawo przemawiania wedug swego uznania wwczas, gdy uzna to za stosowne; obowizkiem za wszystkich innych jest posuszestwo religijne wobec mwicego i jego sw. 338 O rzeczach za bez naruszenia wiary i obyczajw, gdy o nich nie zapado orzeczenie Stolicy Apostolskiej, mona dyskutowa i wolno oczywicie kademu mie swoje zdanie i tego zdania broni. Jednake w tych dyskusjach naley wystrzega si wszelkiej niepowcigliwoci w sowach, ktra czsto moe obraa mio; niech kady swobodnie broni swego zdania, lecz niech czyni to z umiarkowaniem; niech nie myli, e godzi si tych, ktrzy maj inne zapatrywanie z powodu tej jednej tylko przyczyny, podejrzewa o z wiar lub obyczaje. Sia i natura wiary katolickiej ma t waciwo, e nie mona jej ani nic doda, ani uj: albo si j wyznaje ca, albo si j w caoci odrzuca. Postp w nauce i praktyce religijnej 914 yczymy sobie jednak, aeby katolicy nie tylko stronili od bdw, lecz take od sposobu mylenia, czyli od tak zwanego ducha modernistycznego: kto bowiem jest przejty tym duchem, ten odrzuca ze wstrtem wszystko, co trci staroci, a chciwie szuka wszdzie czego nowego: w sposobie mwienia o rzeczach Boych, w wykonywaniu kultu witego, w katolickich instytucjach, a nawet w samych prywatnych praktykach pobonoci. Chcemy zatem, by wite pozostao owo staroytne prawo: Niech nic nie bdzie wprowadzane na nowo, jak tylko to, co zostao przekazane". Prawo to aczkolwiek w rzeczach wiary nienaruszalnie naley zachowa, powinno suy take za norm i w tych rzeczach, ktre

podlegaj zmianom, jakkolwiek i tu ma czstokro zastosowanie regua: Nie nowe, lecz po nowemu". 132. ENCYKLIKA PAPIEA BENEDYKTA XV SPIRITUS PARACLITUS, 15 wrzenia 1920 r. O natchnieniu Pisma witego 915 W pismach Wielkiego Nauczyciela [Hieronima] trudno w rzeczywistoci znale stron, z ktrej nie wynikaoby, e trzyma si on mocno i trwale caego Kocioa katolickiego, e wite ksigi spisane pod natchnieniem Ducha witego maj Boga za autora i jako takie zostay przekazane Kocioowi. Zapewnia on mianowicie, e ksigi Pisma witego zostay uoone pod natchnieniem, albo sugesti, albo impulsem, albo pod dyktando Ducha witego, a nawet wicej : przez Niego samego spisane i wydane. Nie wtpi 339 jednak przy tym, e poszczeglni ich autorzy, kady zgodnie ze swoj natur i zdolnociami, suyli gorliwie i w sposb wolny inspirujcemu Bogu. Potwierdza on mianowicie nie tylko to w oglnoci, co wsplne jest wszystkim pisarzom, e postpowali oni w pisaniu za duchem Boga, i dla kadego sensu i wszystkich wypowiedzi Pisma naley uwaa Boga za pierwsz przyczyn, lecz take rozrnia on dokadnie, co jest waciwe dla kadego [pisarza] [...] T wspln prac Boga z czowiekiem nad wykonaniem tego samego dziea Hieronim ilustruje porwnaniem z rzemielnikiem, ktry w wykonywaniu jakiej rzeczy posuguje si narzdziem (Hieronim, Tractatus sive Homilia in Psalmos 88, 3) czy te przyrzdem [...] 916 Jeli take badamy, jak naley rozumie t moc Boga jako gwn przyczyn i dziaanie Boga na hagiografw, mona zauway, e midzy sowami Hieronima a powszechn, katolick nauk o natchnieniu nie ma adnej rnicy. Utrzymuje on bowiem, e Bg przez udzielenie swojej aski odsania wiato umysowi pisarza odnonie do prawdy, ktr ten w imieniu Boga" ma przedkada ludziom. Porusza oprcz tego jego wol i zachca do pisania, a w kocu w sposb szczeglny i cigle jest przy nim obecny, a napisze ksig. Wolno Pisma witego od bdu 917 My za utwierdzamy w zamiarze tych wszystkich, ktrzy budujc na wszelkich zdobyczach nauk oraz wiedzy krytycznej, szukaj nowych drg i metod celem rozwizania trudnoci, ktre nastrcza Pismo wite, i uwolnienia od nich samych siebie oraz innych. Zejd oni jednak smutnie z tej drogi, jeli zlekcewa przepisy Naszego Poprzednika i wykrocz poza pewne granice wytyczone przez Ojcw [por. Prz 22, 28]. Tymczasem wnioski niektrych nowszych badaczy z pewnoci przekraczaj nakazy i granice. Rozrniajc w Pimie witym midzy elementem pierwszorzdnym, czyli religijnym, i drugorzdnym, czyli wieckim, przypisuj wprawdzie natchnienie wszystkim zdaniom, a nawet i poszczeglnym sowom Biblii, lecz skutki jego - przede wszystkim wolno od wszelkiego bdu i absolutn prawd - sprowadzaj i zacieniaj do elementu pierwszorzdnego, czyli religijnego. Bowiem ich zdaniem Bg chcia tylko to poda i o tym pouczy w Pimie witym, co dotyczy religii. Wszystko za, co dotyczy nauk wieckich - a

co nauce objawionej suy jakby jaka zewntrzna szata Boskiej prawdy - Bg tylko dopuszcza i pozostawia saboci pisarza. 340 S tacy, ktrzy staraj si wykaza, e te faszywe opinie nie sprzeciwiaj si rozporzdzeniom Naszego Poprzednika, ktry naucza, e wity pisarz w rzeczach dotyczcych natury wyraa si wedug zewntrznego wygldu, oczywicie mylcego. Jak lekkomylne i niesuszne jest to twierdzenie, wida wyranie z samych sw papiea. Albowiem zewntrzna posta rzeczy [...] nie dodaje boskim pismom jakiej skazy nieprawdy, poniewa dogmat zdrowej filozofii brzmi, e zmysy w bezporednim poznaniu tych rzeczy, ktrych poznanie jest ich waciwoci, w najmniejszym stopniu nie s oszukiwane. Oprcz tego nasz Poprzednik janiej pokazuje, po usuniciu jakiejkolwiek rnicy midzy elementami pierwszorzdnymi i drugorzdnymi oraz wykluczeniu wszelkiej dwuznacznoci, e ich opinia jest daleka od prawdy, skoro twierdz w nastpujcy sposb: w sprawie prawdy twierdze nie naley bada, co Bg waciwie powiedzia, ale o wiele bardziej naley rozway, dlaczego to powiedzia". Papie naucza, e boskie natchnienie rozciga si bez adnego wyjtku i rnicy na wszystkie czci pism biblijnych i aden bd nie moe dotkn natchnionego tekstu: Byoby rzecz niegodziw ogranicza natchnienie do zaledwie niektrych czci Pisma witego albo godzi si na twierdzenie, e bdzi sam wity autor". 918 Nie mniej te odbiegaj od nauki Kocioa [...] ci, ktrzy sdz, e poszczeglne historyczne czci Pisma witego opieraj si - jak si sami wyraaj - nie na absolutnie prawdziwych faktach, lecz na ich opisach wzgldnie prawdziwych i zgodnych z ludowym sposobem mylenia. Nie wstydz si te wnioskowa tego ze sw samego papiea Leona dlatego tylko, e powiedzia, i do zagadnie historycznych mona odnie zasady, ktre maj zastosowanie w zagadnieniach przyrodniczych. Twierdz przeto, e jak wici pisarze w sprawach przyrodniczych wypowiadali si wedug tego, co one na pozr przedstawiay, tak te donosili o nieznanych sobie wydarzeniach zgodnie z tym, co si im wydawao na podstawie rozpowszechnionej opinii lub w oparciu o faszywe wypowiedzi innych ludzi. Nie wskazywali przy tym na rda, z ktrych czerpali, ani te nie podawali, e przyswoili sobie opowiadania innych. 919 Inni zbyt pochopnie uciekaj si do cytatw domylnych - jak je nazywaj - lub do opowiada majcych tylko pozr historycznoci. Usilnie staraj si znale pewne rodzaje literackie w Pimie witym, z ktrymi nie mona pogodzi nietknitej i doskonaej prawdy sowa Boego, albo w taki znw sposb sdz o pochodzeniu Biblii, i caa powaga tych ksig upada lub zupenie ginie. 133. LIST APOSTOLSKI PAPIEA PIUSA XI INFINITA DEI MISERICORDIA, 29 maja 1924 r. Ten list apostolski proklamowa rok 1925 jako Rok wity. Oywanie zasug i darw 920 ydzi w Roku Szabatowym po odzyskaniu dbr, ktre byy przekazane w zarzd innych ludzi, powracali do swojej wasnoci"; niewolnicy jako wolni wracali do swoich

wczeniejszych rodzin" (Kp 25, 10) i dunikom byy darowane dugi - to wszystko dzieje si u nas i dokonuje jeszcze obficiej w roku przebagalnym. Wszyscy bowiem, ktrzy w cigu Roku Jubileuszowego poprzez pokut wypeniaj wskazania Stolicy Apostolskiej, po pierwsze w peni naprawiaj i znw otrzymuj bogactwo zasug i darw, ktre stracili poprzez grzeszenie, po drugie za tak uwalniaj si z bardzo przykrego panowania szatana, i odzyskuj na nowo wolno, przez ktr uwolni nas Chrystus" (Ga 4, 31), wreszcie s wolni z powodu przeobfitych zasug Chrystusa Jezusa, Najwitszej Maryi Panny i witych od wszystkich kar, ktre powinni odpokutowa za swoje grzechy i bdy. 134. ENCYKLIKA PIUSA XI QUAS PRIMAS, 11 grudnia 1925 r. Encyklika ta ustanawiaa liturgiczn uroczysto Jezusa Chrystusa Krla Wszechwiata. Krlewska godno i wadza czowieka Chrystusa 921 Ju od dawna weszo w powszechny zwyczaj, i w przenonym tego sowa znaczeniu nazywano Chrystusa Krlem z powodu najwyszego stopnia dostojestwa, przez ktre przewodzi wszystkiemu i przewysza wszystkie stworzenia. Mwi si przeto, i Chrystus krluje w umysach ludzi [...] rwnie w woli ludzi [...] Wreszcie Chrystus jest Krlem serc. Lecz jeeli gbiej wnikniemy w rzecz sam, przekonamy si, e imi i wadza krla we waciwym tego sowa znaczeniu naley si Chrystusowi-Czowiekowi; albowiem tylko o Chrystusie-Czowieku mo342 na powiedzie, e otrzyma od Ojca wadz, cze i krlestwo (por. Dn 7, 13 n.), gdy jako Sowo jedn i t sam z Ojcem posiadajcy istot, musi mie wszystko z tyme Ojcem wsplne, a wic take najwysze i nieograniczone panowanie nad caym stworzeniem. 922 Na jakim za fundamencie spoczywa owa godno i owa wadza Pana Naszego, dobrze okrela w. Cyryl Aleksandryjski: Posiada On, jednym sowem, panowanie nad wszystkimi stworzeniami, nie wymuszone lecz z istoty swej i natury" (Cyryl Aleksandryjski, Commentarius in Iohannem, XII 18, PG 74, 622C), to znaczy, e wadza Jego opiera si na tym przedziwnym zjednoczeniu, ktre zw hipostatycznym. Z tego wynika, i Chrystus nie tylko ma by czczony jako Bg przez aniow i ludzi, ale e anioowie i ludzie maj by posuszni i poddani panowaniu jego jako Czowieka: tj. i przez samo tylko zjednoczenie hipostatyczne Chrystus ma wadz nad wszystkimi stworzeniami. C moe by milszego i przyjemniejszego do rozwaania, jak to, e Chrystus panuje nad nami nie tylko prawem swojej natury, lecz take i prawem, ktre naby sobie przez nasze odkupienie. Oby wszyscy ludzie, skonni do zapominania, rozwayli, ile kosztowalimy naszego Zbawiciela: Nie przemijajcym zotem albo srebrem jestecie wykupieni... ale drogocenn krwi Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy" (1 P I , 18). Ju nie naleymy do siebie samych, gdy Chrystus za wielk cen" (1 Kor 6, 20) nas wykupi; a ciaa nasze s czonkami Chrystusa (1 Kor 6, 15). 923

Abymy za okrelili moc i istot tego panowania, krtko powiemy, e skada si na nie trojaka wadza, ktrej, gdyby brako, nie moglibymy nawet zrozumie panowania [...] Musimy w to wierzy niezachwianie, e Jezus Chrystus dany jest ludziom jako Odkupiciel, w ktrym pokada maj nadziej, ale zarazem jest On prawodawc, ktremu ludzie winni posuszestwo (Sobr Trydencki, Sesja VI, kan. 21). Ewangelie bowiem nie tyle opowiadaj o Nim, e ustanowi prawa, ile raczej przedstawiaj Go, jak ustanawia prawa [...] O wadzy za sdowniczej, ktr Jezus otrzyma od Ojca, sam mwi do ydw, oskarajcych Go o zniewaenie spoczynku szabatu, gdy uzdrowi cudownie paralityka: Ojciec bowiem nikogo nie sdzi, lecz wszystek sd da Synowi" (J 5, 22). W tej wadzy sdowniczej, jako rzecz nieodczna od sdu, mieci si take i to, aby sdzia mia prawo nagradzania i karania ludzi jeszcze za ich ycia. A ponadto przysuguje Chrystusowi tzw. wadza wykonawcza, gdy wszyscy powinni sucha Jego rozkazw i to pod grob zapowiedzianych kar, ktrych oporni nie mog unikn. 343 924 Jednake krlestwo to jest przede wszystkim duchowe i odnosi si gwnie do rzeczy duchowych, co i sowa Pisma witego, ktremy powyej przytoczyli, bardzo jasno wykazuj i Chrystus Pan potwierdza swoim sposobem postpowania. Przy rnych bowiem sposobnociach, gdy ydzi, a nawet sami Apostoowie bdnie sdzili, i Mesjasz przywrci wolno ludowi i wskrzesi krlestwo Izraelskie, obala to prne ich mniemanie i odbiera im nadziej; gdy otaczajca i podziwiajca Go rzesza miaa Go ogosi krlem, uszed i ukry si, bo nie chcia imienia i czci krlewskiej; przed Namiestnikiem rzymskim owiadczy, e krlestwo Jego nie jest z tego wiata" (J 18, 36). To bowiem krlestwo, jak je przedstawiaj Ewangelie, tym si cechuje, e ludzie, ktrzy chc nalee do niego, przygotowuj si przez pokut, ale wej nie mog inaczej, jak tylko przez wiar i chrzest, ktry, chocia jest zewntrznym obrzdem, oznacza jednak i sprawia wewntrzne odrodzenie; krlestwo to przeciwstawia si jedynie krlestwu szatana i mocom ciemnoci - a wymaga od swych zwolennikw nie tylko, by po wyrzeczeniu si bogactw i dbr doczesnych odznaczali si skromnoci obyczajw, aknli i pragnli sprawiedliwoci, lecz take by zaparli si siebie samych i nieli swj krzy. Gdy za Chrystus jako Odkupiciel naby Krwi Swoj Koci, a jako Kapan zoy ofiar ze samego Siebie za nasze grzechy i wiecznie j skada, to wszyscy widz, e Jego krlewska wadza zawiera w sobie obydwa te urzdy i w nich ma udzia. 925 Bdziby zreszt bardzo, kto odmawiaby Chrystusowi jako Czowiekowi wadzy nad jakimikolwiek sprawami doczesnymi, gdy Chrystus otrzyma od Ojca nieograniczone prawo nad rzeczami stworzonymi, i wszystko poddane jest Jego woli. Jednak, dokd y na ziemi, wstrzyma si zupenie od wykonywania tej wadzy, a jak niegdy wzgardzi posiadaniem rzeczy ludzkich i nic troszczy si o nie, tak pozostawi je wwczas i dzi je pozostawia ich wacicielom. Co przepiknie wyraaj sowa: Nie odbiera rzeczy ziemskich Ten, ktry daje Krlestwo niebieskie! (Hymn Crudelis Herodes, in off. Epiph.). Tak wic Krlestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi -jak o tym mwi niemiertelnej pamici nasz poprzednik Leon XIII., ktrego sowa chtnie tu przytaczamy: Panowanie Jego mianowicie nie rozciga si tylko na same narody katolickie lub na tych jedynie, ktrzy przez przyjcie chrztu wedug prawa nale do Kocioa, chocia ich bdne mniemanie sprowadza na bezdroa albo niezgoda oddziela od mioci, lecz panowanie Jego

obejmuje take wszystkich, ktrzy s pozbawieni wiary chrzecijaskiej, i prawdziwie cay rd ludzki podlega wadzy Jezusa Chrystusa" (Enc. Annum sanctum, 25 maja 1899 r.). 344 I wszystko jedno, czy s to jednostki, rodziny, czy pastwa, gdy ludzie zjednoczeni wsplnotowo nie mniej podlegaj wadzy Chrystusa jak jednostki. On jest zaiste rdem zbawienia dla jednostek i dla ogu: I nie masz w adnym innym zbawienia. Albowiem nie dane jest ludziom pod niebem inne imi, w ktrym mielibymy by zbawieni (Dz 4, 12). 135. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XI DIVINIILLIUS MAGISTRI, 31 grudnia 1929 r. Prawo i zadanie wychowania w oglnoci 926 Wychowanie z natury swojej przysuguje spoecznoci, a nie poszczeglnym ludziom. Wylicza si trzy konieczne, rnice si midzy sob, spoecznoci, jednake przez Boga harmonijnie ze sob zczone, ktrym czowiek od swego urodzenia jest przypisany: dwie spoecznoci w porzdku naturalnym, jakimi s rodzina i pastwo; trzecia, w porzdku nadprzyrodzonym - Koci. Pierwsze miejsce zajmuje rodzina przez samego Boga ustanowiona dla waciwego sobie celu, jakim jest rodzenie i wychowywanie potomstwa. Ona te w stosunku do pastwa ma ze swojej natury pierwszestwo, rwnie w prawach sobie nalenych. Jednake rodzina jest spoecznoci niedoskona, bo nie ma w sobie wszystkich rodkw do swego penego rozwoju; tymczasem pastwo jest spoecznoci doskona, majc w sobie wszystkie rodki do swego celu, ktrym jest powszechne, doczesne dobro; dlatego pod tym wzgldem, to jest w stosunku do oglnego dobra, pastwo ma pierwszestwo przed rodzin, ktra wanie w pastwie moe wypeni bezpiecznie swj cel. Trzeci spoecznoci, w ktrej przez chrzest czowiek rodzi si do boskiego ycia aski, jest Koci, spoeczno nadprzyrodzona i powszechna, spoeczno doskonaa, poniewa ma w sobie wszystkie rodki do swojego celu, jakim jest zbawienie wieczne ludzi, i dlatego w swoim porzdku najwysza. Wskutek tego wychowanie, ktre obejmuje caego czowieka, indywidualnie i spoecznie, w porzdku natury i w porzdku aski, naley do tych wszystkich trzech koniecznych spoecznoci zgodnie z sobie waciwym celem, na skutek ustanowionego przez Boga istniejcego porzdku Opatrznoci. 345 Najpierw naley ono w sposb szczeglny do Kocioa z dwch tytuw porzdku nadprzyrodzonego przez samego Boga wycznie jemu nadanych, a std bezwarunkowo wyszych od jakiegokolwiek innego tytuu porzdku naturalnego. Prawo Kocioa do wychowania 927 Pierwszy polega na wyranym posannictwie i najwyszej powadze nauczycielskiej danej mu przez Boskiego Zaoyciela Kocioa (Mt 28, 18-20). Drugim tytuem jest nadprzyrodzone macierzystwo, przez ktre Koci, czysta Oblubienica Chrystusa, udziela ludziom ycia boskiej aski i karmi je przez swoje sakramenty

i swoje nauczanie. Dlatego susznie twierdzi wity Augustyn: Nie bdzie mia Boga za Ojca ten, kto nie chciaby mie Kocioa za matk" [...] Zatem Koci popiera literatur, nauk i sztuk, o ile s one niezbdne lub poyteczne do chrzecijaskiego wychowania, a take do caej dziaalnoci Kocioa dla zbawienia dusz, zakadajc i utrzymujc wasne szkoy i instytuty we wszelkich gaziach wiedzy i na wszystkich stopniach ksztacenia. A nawet samo tak zwane wychowanie fizyczne nie naley uwaa za obce macierzyskiemu nauczaniu Kocioa, wanie dlatego, e i ono jest rodkiem, ktry moe pomaga albo szkodzi chrzecijaskiemu wychowaniu [...] 928 Oprcz tego Koci posiada prawo, ktrego zrzec si nie moe, a zarazem obowizek, od ktrego nie moe by zwolniony, czuwania nad caym wychowaniem swoich wierzcych dzieci w jakimkolwiek zakadzie publicznym czy prywatnym, nie tylko co do nauki religii, jakiej tam si udziela, lecz take co do wszystkich innych nauk i wszystkich zarzdze, o ile z religi i moralnoci maj jaki zwizek [...] 929 Z tym szczeglnym prawem Kocioa znajduj si w najpeniejszej harmonii prawa rodziny i pastwa, a nawet jednostek, do susznej wolnoci w zakresie nauki, naukowych metod i w ogle wszelkiej wieckiej kultury. Poniewa - aby zaraz wskaza podstawow zasad tej harmonii - porzdek nadprzyrodzony, do ktrego nale prawa Kocioa, nie tylko nie niszczy porzdku naturalnego, do ktrego nale inne wzmiankowane prawa, lecz podnosi go i udoskonala. Obydwa porzdki nios sobie wzajemn pomoc i jak gdyby uzupenienie stosownie do natury i godnoci kadego, poniewa obydwa pochodz od Boga, ktry sam sobie nie moe si sprzeciwia [...] 346 Prawo rodziny do wychowania 930 I najpierw z zadaniem Kocioa przedziwnie si zgadza zadanie rodziny, poniewa i Koci, i rodzina pochodz od Boga w sposb bardzo do siebie zbliony. Poniewa Bg udziela rodzinie w porzdku naturalnym bezporednio podnoci, pocztku ycia, a std te pocztku wychowania dla ycia, a zarazem autorytetu, ktry jest zasad adu [...] Rodzina ma zatem bezporednio od Stwrcy zadanie, a std te i prawo wychowania potomstwa, prawo, ktrego zrzec si nie mona, poniewa nierozdzielnie czy si ono ze cisym obowizkiem, prawo wczeniejsze od jakiegokolwiek prawa ludzkiej spoecznoci czy pastwa, a std nietykalne ze strony jakiejkolwiek ziemskiej wadzy. [Stanliby w oczywistej z nim sprzecznoci ci], ktrzy omieliliby si twierdzi, e dziecko wczeniej naley do pastwa ni do rodziny i e pastwo ma bezwzgldne prawo do jego wychowania. Synowie s czym z ojca i jak gdyby rozszerzeniem ojcowskiej osoby i jelibymy chcieli cile si wyrazi, nie sami przez si, ale przez spoeczno rodzinn, w ktrej zostali zrodzeni, wchodz w zwizek pastwowy i w nim uczestnicz" (Leon XIII, Rerum novarum, 15). Przeto jak mwi w tej samej encyklice Leon XIII: wadza ojcowska jest tego rodzaju, e pastwo nie moe jej ani zniszczy, ani w siebie wchon, bo ten sam ma pocztek, co samo ludzkie ycie" [...] Jednake z tego nie wynika, by prawo rodzicielskie do wychowania byo bezwzgldne albo despotyczne, gdy nierozdzielnie jest podporzdkowane ostatecznemu celowi, a take naturalnemu i Boemu prawu [...]

Prawo spoecznoci wieckiej do wychowania 931 Z tego zadania wychowawczego, ktre naley przede wszystkim do Kocioa i rodziny, jak to widzielimy, pyn najwiksze poytki dla caego spoeczestwa, ale nie moe wynikn najmniejsza szkoda dla rzeczywistych, waciwych pastwu praw do wychowania obywateli, wedug ustanowionego przez Boga porzdku. Te prawa ma pastwo od samego Twrcy natury, nie tytuem ojcostwa, jak Koci i rodzina, ale przez autorytet, jaki mu przysuguje dla popierania doczesnego, oglnego dobra, ktre jest waciwym jego celem. 932 Wskutek tego wychowanie nie moe nalee do pastwa tak samo, jak naley do Kocioa i rodziny, lecz inaczej, to jest odpowiednio do celu pastwa. Ten za cel, tj. dobro pospolite w porzdku doczesnym, polega na 347 pokoju i bezpieczestwie, ktrym rodziny i pojedynczy obywatele ciesz si w uywaniu swoich praw, a zarazem w jak najwikszym moliwym do osignicia w tym yciu dobrobycie duchowym i materialnym przez poczony i zharmonizowany wysiek wszystkich. Zatem podwjne jest zadanie autorytetu waciwego pastwu: ochrania i popiera rodzin i jednostki, a nie pochania je lub zajmowa ich miejsce. 933 Std w zakresie wychowania pastwo ma prawo, albo eby lepiej si wyrazi, ma obowizek ochrania swoimi ustawami wczeniejsze prawo rodziny do chrzecijaskiego wychowania dzieci, jak to wyej opisalimy; a wskutek tego szanowa nadprzyrodzone prawo Kocioa do chrzecijaskiego wychowania. Podobnie zadaniem pastwa jest ochrania to samo prawo dziecka, kiedy fizycznie albo moralnie nie byoby opieki ze strony rodzicw wskutek ich braku, niezdolnoci lub niegodnoci, poniewa ich wychowawcze prawo, jak to wyej wyjanilimy, nie jest bezwzgldne ani despotyczne, ale zalene od naturalnego i Boego prawa, a std podlege powadze i sdowi Kocioa, jak te czujnoci i prawnej ochronie pastwa w stosunku do powszechnego dobra; zreszt rodzina nie jest spoecznoci doskona, ktra miaaby w sobie wszystkie rodki potrzebne do swojego udoskonalenia. 934 Przede wszystkim wic naley do pastwa, w zwizku z pospolitym dobrem, popiera rnymi sposobami samo wychowanie i ksztacenie modziey. Najpierw, popierajc i wspomagajc inicjatyw i dziaalno Kocioa i rodziny, ktra jak bardzo jest skuteczna, pokazuje historia i dowiadczenie; nastpnie, uzupeniajc t dziaalno tam, gdzie ona nie siga albo gdzie nie wystarcza, wasnymi take szkoami, poniewa pastwo, wicej ni ktokolwiek inny, jest wyposaone w rodki, oddane do swojej dyspozycji dla potrzeb wszystkich, i suszn jest rzecz, eby uywao ich na korzy tych samych, od ktrych je bierze. Ponadto pastwo moe wymaga, a std i stara si o to, eby wszyscy obywatele posiadali konieczn znajomo swoich obywatelskich i narodowych obowizkw i pewien stopie umysowej, moralnej i fizycznej kultury, jakiej, zwaywszy warunki naszych czasw, rzeczywicie wymaga dobro ogu. Jednake w tych wszystkich sposobach popierania wychowania i ksztacenia publicznego oraz prywatnego pastwo powinno oczywicie szanowa przyrodzone prawa Kocioa i rodziny do chrzecijaskiego wychowania, a prcz tego powinno przestrzega

sprawiedliwoci rozdzielczej. Dlatego te niesprawiedliwym i niedozwolonym jest wszelki monopol wychowawczy czy te szkolny, ktry fizycznie lub moralnie zmusza 348 rodziny do posyania dzieci do szk pastwowych, wbrew obowizkom chrzecijaskiego sumienia, a take wbrew susznym ich upodobaniom. 935 To jednak nie przeszkadza, by dla dobrej administracji pastwem i dla obrony wewntrznego i zewntrznego pokoju [...] pastwo nie miao zakada szk przygotowujcych do pewnych urzdw, a zwaszcza dla wojska; byleby uwaao, eby nie naruszy praw przysugujcych Kocioowi i rodzinie. Nie od rzeczy bdzie tu przypomnie w szczeglnoci to ostrzeenie, poniewa w naszych czasach, kiedy szerzy si przesadny i faszywy nacjonalizm, tak bardzo wrogi prawdziwemu pokojowi i pomylnoci, zwyko si przekracza suszne granice w wojskowej organizacji tzw. fizycznego wychowania chopcw (a czasem nawet dziewczt wbrew samej naturze) [...] Nie chcemy zreszt gani tego, co moe by dobre w duchu karnoci i rozumnej miaoci w podobnych metodach, lecz tylko wszelk przesad, jak jest na przykad duch przemocy, ktrego nie mona miesza z duchem mstwa ani ze szlachetnym poczuciem wojskowej tyzny w obronie ojczyzny i publicznego porzdku [...] Pastwu przysuguje w stosunku nie tylko do modziey, ale do ludzi wszelkiego wieku i stanu prawo wychowania, ktre mona nazwa spoecznym. Polega ono, pozytywnie rzecz ujmujc, na sztuce publicznego przedstawiania zrzeszonym jednostkom takich przedmiotw dla rozumu, wyobrani i zmysw, ktre pocigaj wol do dobrego albo z moraln niemal koniecznoci wprowadzaj j na t drog, bd negatywnie, usuwajc te, ktre s im przeciwne. Wychowanie seksualne 936 Bardzo rozpowszechniony jest bd tych, ktrzy nieroztropnie i niebezpiecznie uprawiaj tzw. wychowanie seksualne, faszywie sdzc, e bd mogli ustrzec modzie przed niebezpieczestwami zmysw za pomoc czysto naturalnych rodkw, jakimi s lekkomylne uwiadomienie i prewencyjne pouczenie dla wszystkich bez rnicy, nawet publicznie, a co gorsza, za pomoc wystawiania modziey przez pewien czas na okazje, eby j, jak powiadaj, do nich przyzwyczai i jak gdyby zahartowa umysy przeciw tego rodzaju niebezpieczestwom. Bdz oni bardzo, nie chcc uzna przyrodzonej uomnoci natury ludzkiej i prawa, o ktrym mwi Aposto, sprzeciwiajcego si prawu umysu i zapoznajc nawet samo dowiadczenie ycia, z ktrego wida, e wanie w modziey wystpki przeciw obyczajom nie s tyle nastp349 stwem braku znajomoci rzeczy, ile przede wszystkim saboci woli, wystawionej na niebezpieczestwa i nie wspieranej rodkami aski. W tej tak bardzo delikatnej materii, jeeli, zwaywszy wszystkie okolicznoci, jakie pouczenie indywidualne w odpowiednim czasie, ze strony tych, ktrym Bg da wychowawcze posannictwo i ask stanu, okazaoby si konieczne dla modzieca, naley zachowa wszelk ostrono, dobrze znan tradycyjnemu chrzecijaskiemu wychowaniu.

937 Podobnie bdnym i dla chrzecijaskiego wychowania szkodliwym jest tzw. system koedukacji". Obie pci zostay stosownie do przedziwnych zamiarw Stwrcy zostay przeznaczone do wzajemnego uzupeniania si w rodzinie i w spoeczestwie, wanie z powodu tej ich rnicy, ktr dlatego naley w wychowaniu zachowa i popiera przez konieczne rozrnienie i stosowne odpowiednio do wieku i warunkw oddzielenie. Te zasady powinny by stosowane co do czasu i miejsca wedle norm chrzecijaskiej roztropnoci nie tylko do wszystkich szk, zwaszcza w najbardziej delikatnym i decydujcym o wyrobieniu czowieka okresie, jakim jest okres modzieczoci, lecz take w wiczeniach gimnastycznych i sportowych. 136. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XI CASTICONNUBII, 31 grudnia 1930 r. Ustanowienie maestwa przez Boga 938 Najpierw wic to powinno pozosta niewzruszon i nietykaln podstaw: maestwo nie zostao ani ustanowione, ani odrodzone przez ludzi, lecz przez Boga; nie przez ludzi, lecz przez Boga, twrc samego stworzenia, i tego stworzenia odnowiciela Chrystusa Pana prawami zostao obwarowane, wzmocnione i wyniesione; prawa te nie mog wic podlega adnym zapatrywaniom ludzkim ani umowie wzajemnej maonkw (por. Rdz 1, 27 n.; 2, 27 n.; Mt 19, 3-9; Ef 5, 23-33). 939 Chocia wic maestwo z swej istoty jest ustanowienia Boego, jednak i wola ludzka bierze w nim udzia, i to bardzo wybitny. Poszczeglne bowiem maestwo, o ile jest zwizkiem pomidzy pewnym mczyzn a pewn niewiast, nie powstaje inaczej jak na podstawie wolnej zgody obu stron. Dobrowolny ten akt woli, ktrym obydwie strony oddaj sobie i przyjmuj nawzajem prawo waciwe maestwa, jest do zawarcia 350 prawdziwego maestwa tak konieczny, e nie moe go zastpi adna ludzka wadza. Wolno ta zmierza jedynie do stwierdzenia, czy partnerzy mieli rzeczywicie zamiar zawarcia maestwa i zawarcia go z t osob, czy te zamiaru tego nie mieli. Sama istota maestwa nie podlega wolnoci czowieka, tak e kto raz zawar maestwo, zwizany jest jego Boymi prawami i istotnymi jego waciwociami. Anielski bowiem Doktor, rozprawiajc o wiernoci maeskiej i potomstwie, tak mwi: W maestwie warunki te wynikaj z samej umowy maeskiej, tak e gdyby co przeciwnego im byo wyraone w kontrakcie maeskim, nie byoby prawdziwego maestwa" (S. Thorn. Aquin., Summa theol., p. III., Supem., p. XLIX, art. 3). 940 Std wynika te, e prawowita wadza ma prawo i obowizek zakazywania zwizkw haniebnych, sprzeciwiajcych si rozsdkowi i istocie ludzkiej, przeszkadzania im i karania ich. Poniewa jednak chodzi o spraw wypywajc z istoty ludzkiej, z nie mniejsz pewnoci wiadomo, e: Przy wyborze rodzaju ycia nie ma wtpliwoci, e w mocy kadego jest i podlega decyzji wolnej jego woli wybranie sobie jednego z dwojga: albo pjcie za rad Jezusa Chrystusa o dziewictwie, albo zwizanie si wzem maeskim.

Odebra komu przyrodzone i pierwotne prawo do zawarcia maestwa lub ograniczy w jakikolwiek sposb istotne przeznaczenie maestwa, powag Bo na pocztku ustanowione, nie wolno adnemu ludzkiemu prawu: Ronijcie i mncie si (Rdz 1, 28)". Dobra maestwa chrzecijaskiego 941 Kiedy przystpujemy do przedstawienia owych tak wielkich dbr prawdziwego maestwa przez Boga udzielonych, przychodz nam na myl sowa przesawnego Doktora Kocioa (Augustyna): To s dobra, dla ktrych maestwo jest dobre: potomstwo, wierno maeska, sakrament" (S. August., De bono coniugali, cap. 24, n. 32). Na ile te trzy czynniki bardzo dobitnie zawieraj najistotniejsz tre caej nauki o maestwie chrzecijaskim, wyjania wymownie tene Doktor Kocioa, kiedy mwi: Wierno maeska oznacza, e poza wzem maeskim nie moe by cudzostwa z adn trzeci osob; potomstwo, e z mioci ma by ono przyjte, z dobroci pielgnowane, pobonie wychowane; sakrament za, e zwizek maeski jest nierozerwalny i m rozwiedziony lub ona rozwiedziona nie mog zawiera nawet ze wzgldu na potomstwo innego maestwa. To jest jakby zasada 351 maeska, przez ktr podno natury zostaa uszlachetniona, a wystpek niepowcigliwoci opanowany (S. August., De Genesi ad litteram, lib. IX, cap. 24, n. 12). 942 Pierwsze wic miejsce pomidzy dobrami maestwa zajmuje potomstwo. I zaprawd sam Stwrca rodzaju ludzkiego, ktry w swej dobroci w dziele rozkrzewienia ycia postanowi uy ludzi jako swych pomocnikw, naucza tego, kiedy ustanawiajc w raju maestwo, powiedzia do naszych prarodzicw, a przez nich do wszystkich przyszych maonkw: Bdcie podni i rozmnaajcie si; napeniajcie ziemi" (Rdz 1, 28). 943 Rodzice chrzecijascy niech zastanowi si rwnie nad tym, e zadaniem ich jest nie tylko powikszanie i zachowanie rodzaju ludzkiego na ziemi, a nawet nie tylko wychowanie pewnej liczby czcicieli prawdziwego Boga, lecz powikszenie liczby dzieci Kocioa Chrystusowego, zrodzenie mieszkacw niebiaskich i domownikw Boych (Ef 2, 19), by lud powicony subie Boga i Chrystusa z dnia na dzie si pomnaa. Maonkowie za chrzecijascy, jakkolwiek sami uwiceni, uwicenia na dzieci swe przela nie mog; chocia naturalne zrodzenie ycia stao si drog mierci, ktr grzech pierworodny przechodzi na potomstwo, to jednak w pewien sposb bior udzia w pierwotnym maestwie w raju, gdy zadaniem ich jest ofiarowa Kocioowi wasne swe potomstwo, aby przez t podn bardzo matk dzieci Boych odrodzio si przez kpiel chrztu dla nadprzyrodzonej sprawiedliwoci i stao ywym czonkiem Chrystusowym, uczestnikiem ycia niemiertelnego i ostatecznie dziedzicem chway niebieskiej, do ktrej wszyscy caym sercem tsknimy [...] Dobrodziejstwo wydania potomstwa na wiat nie wyczerpuje jednak jeszcze dobra potomstwa, lecz inne do niego doczy si musi dobrodziejstwo, ktre polega na wychowaniu dziecka [...] 944

Drugim dobrem, ktre jak wspomnielimy, wylicza w. Augustyn, jest wierno maeska. Polega ona na oboplnym zachowaniu umowy maonkw, i tego, co na podstawie tej przez prawo Boe uwiconej umowy drugiej tylko stronie si naley, nie mona jej odmwi ani adnej innej osobie zezwoli; nie mona te przyzna drugiej stronie tego, na co jako sprzeciwiajcemu si prawom i nakazom Boym i z wiernoci maesk nie licujcemu nigdy zgodzi si nie mona. Dlatego wierno ta wymaga przede wszystkim wycznej jednoci zwizku maeskiego, jak sam Stwrca ustanowi w maestwie naszych prarodzicw. Wedle Jego woli maestwo nie istniao inaczej, jak pomidzy jednym mem i jedn niewiast. I chocia Bg, najwyszy 352 prawodawca, prawo to pierwotne na pewien czas nieco zagodzi, to jednak nie ulega wtpliwoci, e prawo Ewangelii ow pierwotn i doskona jedno zupenie przywrcio i znioso kady wyjtek; pokazuj to jasno sowa Chrystusa oraz jednolita nauka i praktyka Kocioa [...] To, co w. Augustyn trafnie nazywa wiernoci czystoci", atwiej jeszcze, wdziczniej i szlachetniej wyrasta, z innego gwnego czynnika, z mioci maeskiej, ktra przenika wszystkie obowizki poycia maeskiego i dziery prym w chrzecijaskim zwizku maeskim. Nazywamy wic mioci nie to uczucie, ktre polega na cielesnej tylko i prdko si ulatniajcej skonnoci, na sowach tylko pochlebnych, lecz to, ktre opiera si na wewntrznym afekcie umysu i potwierdzane jest czynem, gdy prb mioci jest czyn (por. S. Greg. M., Homil. XXX in Evang. (Jo. XIV, 23-81 ), n. 1 ). Czyn ten obejmuje w spoecznoci domowej nie tylko wzajemn pomoc, lecz powinien rozciga si te, i to w pierwszym rzdzie, na to, by maonkowie pomagali sobie wzajemnie w coraz peniejszym uksztatowaniu i doskonaleniu czowieka wewntrznego, by przez wzajemn wsplnot ycia postpowali z dnia na dzie coraz bardziej w cnotach, a zwaszcza roli w prawdziwej mioci Boga i bliniego, na ktrej ostatecznie opiera si cae Prawo i Prorocy" (Mt 22, 40) [...] To wzajemne wewntrzne ksztatowanie si maonkw, ten wytrway wysiek ich do udoskonalenia si, mona, jak uczy Katechizm Rzymski (por. Catechismus Romanus 1564, p. II, c. 8, q. 13), nazwa z bezwzgldn susznoci najwaniejszym czynnikiem i celem maestwa, byleby si go nie brao w zrozumieniu wszym jako instytucji do naleytego rodzenia potomstwa i do wychowania go, lecz w zrozumieniu szerszym jako wsplnoty caego ycia [...] 945 W spoecznoci domowej, wzmocnionej wzem mioci, powinien kwitn jeden jeszcze czynnik, nazwany przez w. Augustyna porzdkiem mioci. Porzdek ten obejmuje tak pierwszestwo ma przed on i dziemi, jak i podporzdkowanie si dobrowolne, chtne i posuszne ony, ktre poleca Aposto tymi sowy: ony niechaj bd poddane mom swym, jako Panu. Albowiem m jest gow ony, jak Chrystus jest gow Kocioa" (Ef5, 22 n.). 946 Posuszestwo to nie zaprzecza bynajmniej i nie znosi wolnoci, ktra susznie przysuguje kobiecie na podstawie jej czowieczej godnoci i szczytnych obowizkw maonki, matki i towarzyszki; nie nakazuje te posuszestwa wobec jakichkolwiek zachcianek ma, mniej zgodnych moe z rozsdkiem i kobiec jej godnoci; nie stawia jej w kocu na rwni z osobami nazwanymi w prawie maoletnimi, ktrym dla braku

353 dojrzaego sdu i dowiadczenia yciowego odmawia si wolnego wykonywania praw osobistych. Posuszestwo to przeciwstawia si raczej tylko rozwydrzonej wolnoci, nie dbajcej o dobro rodziny, zabrania w ciele rodziny serce odrywa od gowy ze szkod niepowetowan dla ciaa i z niebezpieczestwem bliskiej jego zagady. Gdy bowiem m jest gow, ona jest sercem i jak m posiada pierwszestwo rzdw, tak ona moe i powinna kierowa si we wszystkim przywilejem mioci. Stopie i sposb podporzdkowania si ony wobec ma moe by rny, zalenie od okolicznoci w stosunku do osb, miejsc i czasu. Jeeli m zaniedbuje swoje obowizki, jest nawet obowizkiem ony zastpi go w rzdzie rodziny. Nigdy jednak i nigdzie nie wolno obali lub naruszy zasadniczej budowy rodziny i jej podstawowego prawa przez Boga postanowionego i zatwierdzonego. [Cytowane s tutaj sowa Leona XIII: M jest panem rodziny [...] niech mio Boa bdzie na zawsze kierowniczk obowizku".] 947 Caoksztat tak wielkich dobrodziejstw uzupenia i powiksza jeszcze inne dobro maestwa, nazwane przez w. Augustyna sakramentem. Oznacza ono nierozerwalno wza maeskiego i powicenie oraz podniesienie umowy maeskiej przez Chrystusa Pana do skutecznego znaku aski. Nierozerwalno wza maeskiego podkrela przede wszystkim sam Chrystus dobitnie tymi sowy: Co Bg zczy, czowiek niechaj nie rozcza" (Mt 19, 6) i: Kady, ktry opuszcza sw on, a pojmuje drug, cudzooy: a kto przez ma opuszczon pojmuje, cudzooy" (k 16, 18). Do tej nierozerwalnoci zalicza w. Augustyn jasnymi sowy to, co nazywa dobrem sakramentu: Sakrament oznacza, e maestwo nie moe by rozrywane i rozwodzcy si m lub ona nie mog nawet ze wzgldu na potomstwo zawiera innego maestwa" (S. August., De Gen. adlitt., lib. IX, c. 7, n. 12). 948 Ta nierozerwalna trwao przysuguje wszystkim prawdziwym maestwom, chocia nie wszystkim w tej doskonaej mierze; bo sowo Paskie: Co Bg zczy, czowiek niech nie rozcza, wypowiedziane o maestwie naszych pierwszych rodzicw, tym pierwowzorze wszystkich przyszych maestw, powinno si odnosi do wszystkich prawdziwych maestw [...] 949 Jeeli co do trwaoci maestwa zachodz wyjtki, chocia bardzo rzadkie, jak w niektrych maestwach naturalnych jedynie pomidzy niewierzcymi zawartych lub pomidzy chrzecijanami, jeeli chodzi o maestwo co prawda zawarte, lecz nie dopenione, to wyjtek ten zaley nie 354 od woli ludzi ani od jakiejkolwiek wadzy ludzkiej, lecz od prawa Boego, ktrego strem i tumaczem jest jedynie Koci Chrystusowy. adna jednak wadza tego rodzaju nie moe by zastosowana z jakiegokolwiek bd powodu do chrzecijaskiego maestwa zawartego i dopenionego. Poniewa w takim

maestwie dokonuje si zwizek maeski w caej peni, dlatego te uwidocznia si w nim z woli Boej trwao i nierozerwalno, ktrej nie moe rozluni adna powaga ludzka. Jeeli pokornie pragniemy zbada wewntrzny powd woli Boej, ...znajdziemy go atwo w mistycznym znaczeniu chrzecijaskiego maestwa, ktre uwidocznia si bardzo wyrazicie w maestwie zawartym pomidzy chrzecijanami. Wedug wiadectwa bowiem Apostoa w Licie do Efezjan maestwo chrzecijaskie jest najdoskonalszym obrazem jednoci zachodzcej pomidzy Chrystusem a Kocioem: Sakrament to wielki jest, a ja mwi, w Chrystusie i Kociele" (Ef 5, 32): Jedno ta, dopki yje Chrystus i przez Niego Koci, nigdy zaprawd nie moe by rozwizana [...] Poza nierozerwalnoci wza zawiera jednak dobro sakramentu jeszcze daleko szlachetniejsz warto, oznaczon trafnie sowem sakrament. Dla chrzecijan sowo to nie jest pustym i prnym tylko dwikiem, gdy Chrystus Pan, ktry sakramenty ustanowi i wypeni", wynis maestwo swoich wiernych wyznawcw do prawdziwego i istotnego Sakramentu Nowego Testamentu, uczyni je znakiem i rdem osobnej aski wewntrznej, przez ktr udoskonali mio przyrodzon wzmocni nierozerwaln jedno i uwici maonkw. A poniewa Chrystus wan umow maesk pomidzy wiernymi uczyni znakiem aski, istota sakramentu jest z chrzecijaskim maestwem tak cile zczona, e nie moe by pomidzy wiernymi prawdziwego maestwa, by nie byo tym samym sakramentem" [...] Sakrament ten bowiem nie tylko pomnaa w tych, ktrzy asce nie stawiaj przeszkody, trway czynnik ycia nadprzyrodzonego, to jest ask uwicajc lecz osobne jeszcze dodaje dary, dobre natchnienia, zarodki aski, pomnaa i doskonali siy przyrodzone, tak e maonkowie rozumiej donioso stanu maeskiego, jego obowizki i cele; daje im prawo do wzmocnienia si przez ask uczynkow ktr uzyska mog ilekro potrzebowa jej bd do wykonania obowizkw swego stanu. Naduycie maestwa 950 Szczeglne rdo za polega na tym, e uwaa si maestwo za wymys ludzki, nie za instytucj przez Stwrc natury powoan do bytu, 355 a przez Chrystusa Pana podniesion do godnoci prawdziwego sakramentu. Twierdzi si bowiem, e prawa, obrzdy, obyczaje, okrelajce maestwo, wywodzc si jedynie z woli ludzkiej, jej te jedynie podlegaj. Std mona je i powinno si ustanawia, zmienia i znosi wedug ludzkiego upodobania i wedug zmiennych zapatrywa czasu. Popd pciowy natomiast, poniewa zoony jest w samej naturze, nie moe by ograniczony i jego prawa sigaj poza maestwo [...] Z takich to wychodzc zasad, posunli si niektrzy tak daleko, e wymylili nowe sposoby wspycia odpowiadajce rzekomo wymaganiom umysowoci i doby wspczesnej. Maj to by nowe formy maestwa, mianowicie: maestwo terminowe, prbne, koleeskie. Przywaszczaj one sobie wszelkie prawa i przywileje maestwa, nie wic si jednak wzem nierozerwalnym i unikajc potomstwa, chyba e obie strony pniej swoje wspycie zamieniaj w penoprawne maestwo [...] 951 Wielu omiela si nazywa potomstwo przykrym ciarem maestwa i poleca wystrzega si go starannie, nie przez uczciw wstrzemiliwo (ktra za zgod obojga maonkw take w maestwie jest dozwolona), lecz gwaceniem aktu naturalnego. Na te zbrodnicze

czyny pozwalaj sobie jedni dlatego, e sprzykrzywszy sobie dzieci, zaywa pragn samej rozkoszy bez ciarw, inni tym si zasaniaj, e ani wstrzemiliwoci zachowa, ani te potomstwem obarcza si nie mog, bd ze wzgldu na siebie, bd na maonk, bd te na swj stan majtkowy. Ale nie ma takiej przyczyny, choby najbardziej wanej, ktra zdoaaby uzgodni z natur i usprawiedliwi to, co samo w sobie jest przeciwne naturze. Ot akt maeski z natury swej zmierza ku podzeniu potomstwa. Dziaa zatem przeciw naturze i dopuszcza si niecnego w istocie swej i nieuczciwego czynu ten, kto speniajc uczynek, wiadomie pozbawia go jego skutecznoci. Nie dziwi wic, e wedug wiadectwa Pisma witego Bg w swoim majestacie t haniebn zbrodni ciga swoim straszliwym gniewem i niekiedy nawet kara mierci, jak o tym wspomina w. Augustyn: Bezprawnie i haniebnie uywa maestwa cho z wasn on ten, kto unika potomstwa. Tak czyni Onan, syn Judy, i dlatego umierci go Bg" (S. August., De coniug. adult., lib. II. n. 12; cfr. Gen. XXXVIII, 8-10; S. Poenitent., 3 April., 3 Jun. 1916). 952 Poniewa od niedawna wielu, jawnie odstpujc od nauki chrzecijaskiej, przekazanej od pocztku i niezomnie zachowanej, sdzio, e w obecnych czasach inn w tym przedmiocie naley gosi nauk, dlatego 356 Koci katolicki, ktremu sam Bg powierzy zadanie nauczania i bronienia czystoci i uczciwoci obyczajw, pragnc pord tego rozprenia obyczajw zachowa zwizek maeski wolnym i czystym od tego strasznego upadku, odzywa si przez nasze usta gono i obwieszcza na nowo: Ktokolwiek uyje maestwa w ten sposb, by umylnie udaremni naturaln si rozrodcz, amie prawo Boe i przyrodzone oraz obcia sumienie grzechem cikim. Upominamy zatem najwysz swoj powag i powodowani trosk o zbawienie wszystkich dusz spowiednikw i duszpasterzy, aby wiernych swoich w sprawie tego niesychanie wanego przykazania Boego nie pozostawiali w bdzie. Tym bardziej upominamy ich, by sami nie zaraali si tymi zgubnymi zapatrywaniami i w sprawach tych adn miar nie byli pobaliwi [...] 953 Koci wity wie rwnie doskonale, e nieraz jedna strona znosi raczej anieli popenia grzech, zezwalajc z wanego na og powodu, wbrew wasnej woli, na naruszenie waciwego porzdku. Strona ta jest w takim wypadku bez winy, byleby nie zapomniaa o obowizku mioci bliniego i drug stron staraa si powstrzyma od grzechu. Nie mona i tych maonkw pomawia o wystpek przeciw porzdkowi przyrodzonemu, ktrzy z praw swoich w naturalny i prawidowy sposb korzystaj, chocia nie mog si ju spodziewa potomstwa z naturalnych powodw czy to wieku, czy te innych uomnoci. Maestwo bowiem i uywanie go obejmuje jeszcze drugorzdne cele, jakimi s wzajemna pomoc, mio i umierzanie podliwoci. Do celw tych wolno dy maonkom, jeli tylko przestrzegaj prawidowoci owego aktu i podporzdkowuj go pierwszemu celowi [...] Naley si jednak mie na bacznoci, by opakany stan majtkowy nie sta si przyczyn jeszcze bardziej opakanych bdw. Nie ma bowiem takich trudnoci, ktre mogyby znie prawomocno przykaza Boych zabraniajcych czynw z swej istoty zych. W

jakichkolwiek okolicznociach mog maonkowie za ask Bo w swoim stanie zawsze uczciwie y i zachowa czysto maesk bez owych niecnych wystpkw [...] Zabijanie owocu ciaa 954 Wspomnie naley o innej jeszcze zbrodni zagraajcej yciu dziecka, znajdujcemu si w onie matki. W tej sprawie jedni pragn decyzj uzaleni od woli ojca albo matki. Inni znw chc na ten zabieg wwczas 357 tylko zezwoli, jeli zachodz wyjtkowo wane powody, ktre nazywaj wskazaniem lekarskim, spoecznym czy eugenicznym. Wszyscy domagaj si, aby pastwowe ustawy karne, cigajce zamach na ycie dziecka w onie matki, wskazania ich (nie wszyscy broni tych samych) uznay i uwolniy od kary. da si nawet tu i wdzie, by wadze publiczne wziy w swoje rce wykonanie tej mierciononej operacji [...] 955 W sprawie wskazania lekarskiego lub terapeutycznego" - by uy tych okrele wyrazilimy ju, Czcigodni Bracia, gbokie swoje wspczucie dla takiej matki, ktrej spenieniu obowizku naturalnego zagraaj choroby, a nawet mier. Lecz jaki kiedykolwiek przytoczy mona powd dla usprawiedliwienia zamierzonego zabjstwa niewinnego? A przecie o to tu chodzi. I czy ono godzi w ycie matki, czy w ycie dziecka, zawsze sprzeciwia si przykazaniu Boemu i gosowi natury: Nie zabijaj" (Wj 20, 13). ycie dziecka tak samo wite, jak ycie matki. Stumi go nikt, nawet pastwo, nigdy nie bdzie miao prawa. Niedorzecznie bardzo przywodzi si przeciw tym niewinnym istotom prawo miecza, gdy ono obejmuje jedynie winnych. Nic wchodzi tu take w gr zasada godziwoci krwawej obrony przeciw napastnikowi (kt bowiem niewinne takie malestwo mgby nazwa napastnikiem?). Nie ma te adnego tzw. prawa bezwzgldnej koniecznoci", ktre mogoby usprawiedliwi bezporednie umiercenie niewinnego dziecka. Zasuguj zatem na pochwa owi sumienni i dowiadczeni lekarze, ktrzy staraj si ycie matki oraz dziecka zachowa i obroni. Niegodnymi natomiast okazaliby si szlachetnego miana i tytuu lekarskiego ci, ktrzy ze wzgldw leczniczych albo przez niewaciwe wspczucie na-stawaliby na ycie matki lub podu [...] 956 Wolno natomiast i powinno si mie na wzgldzie to wszystko, co przemawia za wskazaniem spoecznym i eugenicznym, byleby osigao si to rodkami dozwolonymi, uczciwymi i w susznych granicach. Chcie jednake zabjstwem niewinnych zaradzi owym koniecznoci, na ktrych owe wskazania polegaj, byoby rzecz niemdr i przeciwn przykazaniu Boemu, wypowiedzianemu sowami Apostoa: Nie wolno czyni zych rzeczy, aby wynikny dobre" (por. Rz 3, 8). Prawo do maestwa a sterylizacja 957 W przesadnej trosce o cele eugeniki nie ograniczaj si niektrzy do udzielania higienicznych wskazwek, jak najlepiej zapewni zdrowie

358 i fizyczny rozwj potomstwa - co si zdrowemu rozumowi nie sprzeciwia - lecz stawiaj wzgldy cugeniczne ponad wszystkie inne, nawet wyszego rzdu cele maestwa. Domagaj si zatem, by zawarcie maestwa byo z urzdu zabronione tym wszystkim, ktrzy wedug zasad i przewidywa naukowej eugeniki przez dziedziczno bd mie uomne i upoledzone potomstwo, choby sami przez si s zdolni do zawarcia maestwa. Nadto jeszcze maj moc ustawy, nawet wbrew wasnej woli, by pozbawieni przez zabieg lekarski swej naturalnej siy rozrodczej. Zabiegu takiego jednak nie wolno dokona ani z wyroku sdowego jako kar za jakie ich zbrodnie, ani dla zapobieenia przyszym ich przestpstwom. Przypisywanie takiego prawa wadzy wieckiej sprzeciwia si wszelkiemu prawu Boemu i ludzkiemu oraz nigdy ta wadza nie miaa go ani wedug sprawiedliwoci mie nie moe. Wyznawcy takich pogldw niesusznie zapominaj o tym, e rodzina jest rzecz waniejsz ni pastwo, e ludzie nie tyle rodz si dla ziemi i doczesnoci, ile dla nieba i wiecznoci. A jeli chodzi o ludzi, zdatnych skdind do maestwa, ktrzy mimo wszelkiej zapobiegliwoci i stara prawdopodobnie zrodz tylko uomne potomstwo, nie wolno ich wini za zawieranie maestwa, jednake z drugiej strony powinno si im czsto odradza maestwa. Pastwu nie przysuguje adna bezporednia wadza nad ciaem podwadnych. Jeli nie ma winy i tym samym powodu do kary cielesnej, nie wolno mu naruszy caoci ciaa albo go kaleczy, ani ze wzgldw eugeniki, ani z jakichkolwiek innych powodw [...] Jest to zreszt nauk chrzecijask i take wynikiem ludzkiego rozumowania, e poszczeglny czowiek czciami swego ciaa tylko do tych celw rozporzdza, do ktrych przez przyrod s przeznaczone. Nie mona ich niszczy lub kaleczy, lub w jaki inny sposb udaremnia naturalnego ich przeznaczenia, chyba e tego wymaga zdrowie caego ciaa. Rozwody 958 Zwolennicy neopogastwa, nie pouczeni smutn rzeczywistoci, z dnia na dzie zawzicie nacieraj na wit nierozerwalno maestwa i na ustawodawstwo nad ni czuwajce. Celem, do ktrego d, jest uchwalenie dopuszczalnoci rozwodw i zastpienie przestarzaego ustawodawstwa nowym, bardziej ludzkim [...] Jednake przeciw tym szalonym pomysom stoi niewzruszenie owo przykazanie Boe, przez Chrystusa w caej rozcigoci potwierdzone, ktrego adne ustawy ludzkie, adne uchway narodw ani wola ustawo359 dawcy obali nie mog: Co Bg zczy, czowiek niechaj nie rozdziela" (Mt 19, 6). Gdyby za czowiek bezprawnie to rozcza, byoby to zupenie bez znaczenia. Susznie wic [...] zapewni sam Chrystus: Kady, kto opuszcza sw on, a pojmuje drug, cudzooy: a kto od ma opuszczon pojmuje, cudzooy" (k 16, 18). Sowa za Chrystusa odnosz si do kadego maestwa, nawet do czysto naturalnego; kademu bowiem prawdziwemu maestwu przysuguje owa nierozerwalno, ktra o ile chodzi o rozwizanie wza, wyjta jest spod uznania stron i spod wszelkiej wieckiej wadzy 137. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XI QUADRAGESIMO ANNO, 15 maja 1931 r.

Encyklika ta zostaa ogoszona w 40. rocznic wydania Rerum novarum, spoecznie doniosej encykliki papiea Leona XIII. Pius XI reaguje w niej na zmieniajce si uwarunkowania i relacje ycia spoecznego, przyczyniajc si do rozwoju spoecznej doktryny Kocioa. Autorytet Kocioa na paszczynie spoecznej i gospodarczej 959 Zanim jednake przystpimy do wyoenia nauki Kocioa w sprawach spoecznych, musimy podkreli zasad, e z prawa i Naszego obowizku wykonujemy najwyszym autorytetem urzd sdziowski w sprawach spoecznych i gospodarczych. Do zada powierzonych Kocioowi nie naley co prawda doprowadzenie ludzi do szczcia chwilowego i znikomego, winien on raczej prowadzi ich do szczcia wiecznego. Owszem, Koci sdzi nawet, e bez przyczyny w sprawy tego wiata wdawa si nie powinien" (Pius XI, Ubi arcano, 23). Jednake nie moe si adn miar wyrzec powierzonego sobie przez Boga zadania, aby podnie autorytatywny swj gos nie tam, gdzie chodzi o techniczne zagadnienia - ku temu bowiem nie rozporzdza odpowiednimi rodkami ani te te sprawy nie nale do jego zakresu - ale gdzie chodzi o zasady moralne. Chocia ekonomia i etyka, kada w swoim zakresie, rzdz si wasnymi zasadami, byoby jednak bdnym przypuszczenie, e zakresy gospodarczy i moralny tak s rnorodne i obce sobie, e nie zachodzi pomidzy nimi adna zaleno. 360 Prawo dysponowania i posiadania 960 Po pierwsze jest prawd niezbit, e ani sam Leon, ani te teologowie, ktrzy nauczali w myl i pod przewodnictwem Kocioa, kiedykolwiek przeczyli lub cho podawali w wtpliwo podwjny charakter wasnoci, tzw. indywidualny i spoeczny, zalenie od tego, czy suy jednostkom, czy dobru oglnemu. Twierdzili natomiast zawsze jednomylnie, e prawo wasnoci prywatnej przez natur, czyli przez samego Stwrc ludziom jest dane, na poytek z jednej strony jednostek i ich rodzin, z drugiej za strony, aby za pomoc tej instytucji owe dobra materialne, ktre Stwrca dla caej rodziny ludzkiej przeznaczy, temu ich celowi rzeczywicie suyy. Wszystkie te cele mona osign jedynie przestrzeganiem pewnego i okrelonego porzdku. Dwch zatem skrajnoci, w ktre popa mona, naley pilnie unika. Jak bowiem zaprzeczajc lub zbytnio osabiajc spoeczny i publiczny charakter prawa wasnoci, wpada si z koniecznoci w tak zwany indywidualizm" albo zblia si do niego, tak odrzucajc lub wyjaawiajc prywatny i indywidualny charakter tego prawa, dojdzie si niechybnie do kolektywizmu" lub przynajmniej do podobnych mu teorii. 961 Jako podwalin podkreli naley zasad Leona XIII, e prawo posiadania rni si od prawa uywania. Owa sprawiedliwo, ktra nazywa si zamienn, nakazuje zachowywa cile podzia dbr i nie wdziera si w prawa cudze przekraczaniem granic wasnego posiadania; uczciwe za korzystanie z wasnoci przez ich wacicieli nie naley do wspomnianej sprawiedliwoci, lecz do zakresu innych cnt, ktrych spenienia nie mona dochodzi na drodze prawnej".

Niesusznie zatem gosz niektrzy, e wasno i godziwe jej uywanie w tych samych zamykaj si granicach. Daleko wicej jeszcze mija si z prawd ten, kto twierdzi, e wskutek naduycia lub braku uycia prawo wasnoci znoszone jest albo tracone [...] 962 To, e w uywaniu wasnoci ludzie winni uwzgldni nie tylko swoj wasn korzy, ale take dobro powszechne, wynika ju, jak wspomnielimy, z charakteru indywidualnego i zarazem spoecznego wasnoci. Okrelenie za tych obowizkw, jeli okae si potrzebne i nie jest zawarte w prawie natury, naley do tych, ktrzy rzdz pastwem. Dlatego wadza wiecka moe ze wzgldu na prawdziw potrzeb dobra oglnego wyda dokadniejsze zarzdzenia w wietle prawa naturalnego i Boego, co posiadajcym w uywaniu dbr dozwolono, a czego nie dozwolono. Tote Leon XIII mdrze ongi naucza, e okrelenie wasnoci poszcze361 glnych jednostek zostawi Bg przemylnoci ludzi i instytucjom narodw" (Rerum novarum, n. 7) [...] Jest rzecz oczywist, e pastwu nie wolno postpowa wedug wasnego uznania. Naturalne bowiem prawo do wasnoci prywatnej i do przekazywania jej w spadku winno pozosta zawsze nietknite i nienaruszone, poniewa pastwo nie moe go usun. Czowiek bowiem starszy jest ni pastwo", a rwnie spoeczno domowa jest logicznie i faktycznie wczeniejsza ni pastwo" [...] 963 Rwnie wolne dochody, to znaczy te, ktre nie s konieczne do przyzwoitego i godziwego ycia, nie podlegaj bynajmniej wolnej dyspozycji czowieka. Przeciwnie, majtni ludzie s zobowizani powanym nakazem do jamuny, dobroczynnoci i szczodrobliwoci. Mwi o tym bezustannie Pismo wite i ojcowie Kocioa sowami bardzo wyranymi. Jeli za kto przeznaczy wiksze dochody na to, aby utworzy sposobno korzystnej pracy - byle praca suya do zdobywania dbr prawdziwie uytecznych - naley uwaa to wedle zasad Doktora Anielskiego za przepikne i potrzebom doby obecnej wielce odpowiadajce penienie cnoty wspaniaomylnoci. 964 Nabywanie wasnoci dokonuje si w pierwszym rzdzie zajciem rzeczy niczyjej i prac, czyli wytwrczoci. Taki jest niewtpliwy pogld wszystkich wiekw, taka jest rwnie nauka poprzednika Naszego Leona. Nie dzieje si bowiem - cokolwiek by przeciw temu zapatrywaniu wysuwano - nikomu krzywda przez zajcie rzeczy pozostawionej, czyli bezpaskiej. Praca za posiada jedynie wtedy zdolno tworzenia wasnoci lub jej powikszania, kiedy czowiek wykonuje j na wasny rachunek. Kapita i praca 965 Zupenie inaczej ma si sprawa z prac, ktra innym wynajta za wynagrodzeniem w obcej dokonuje si rzeczy. Do niej najbardziej stosuje si owo orzeczenie, e praca robotnikw jest jedynym rdem bogactw pastwa", ktre Leon XIII nazwa najprawdziwszym". Std wynika, e praca jednych z kapitaem drugich czy si winna, chyba e kto sam swoim kapitaem pracuje; jedno bowiem bez drugiego jest nieproduktywne [...]

Obie strony [klasy spoeczne] powinny zachowa w pamici przemdre upomnienie naszego Poprzednika: Jakkolwiek podzielona midzy prywatne osoby ziemia, nie przestaje suy wsplnemu poytkowi wszystkich". 362 Dlatego ustawiczny przyrost majtkowy, osignity przez wzrost gospodarczo-spoeczny, tak powinien by podzielony pomidzy jednostki i warstwy spoeczne, aby ocalony zosta w przez Leona XIII ceniony dobrobyt ogu, innymi sowy, aby nie byo naruszone dobro powszechne caej spoecznoci. W imi tej sprawiedliwoci spoecznej nie wolno jednej warstwie wyklucza drugiej od udziau w zyskach. Przeciw niej grzeszy w rwnej mierze i warstwa ludzi zamonych, ktra wolna od trosk i w swoim dobrobycie taki porzdek rzeczy uwaa za suszny, ktry jej wszystko, robotnikowi nic nie przydziela. Grzeszy te pokrzywdzony i dlatego wielce rozgoryczony proletariat, ktry w swym poczuciu prawnym i w dochodzeniu jedynego swego prawa zbyt daleko si posuwajc, wszystkiego da dla siebie, jakoby wszystko prac jego rk byo wytworzone i przeto wszelk bez rnicy wasno, wszelkie dochody i zyski prac rk nie zdobyte zwalcza i pragnie znie, bez wzgldu na zadanie, jakie maj w spoecznoci ludzkiej, jedynie dlatego, e zdobyte s bez pracy. Nie mona te pomin w tej rzeczy, e niedorzeczne i niesuszne jest powoywanie si na sowa Apostoa: Kto nie chce pracowa, niech te nie je" (2 Tes 3, 10); zdanie to bowiem skierowa Aposto do tych, ktrzy unikaj pracy, choby pracowa mogli i powinni. Upomina ich poza tym, aby skrztnie korzystali z czasu oraz z si cielesnych i umysowych, a nie byli dla innych ciarem, mogc si sami stara o siebie. O tym za, e praca tylko daje prawo do utrzymania i dochodu, Aposto ani sowem nie wspomina (por. 2 Tes 3, 8-10). Sprawiedliwa paca za prac 966 Naprzd gosz brednie ci, ktrzy umow najmu sam w sobie uwaaj za niesprawiedliw i std zastpi j pragn umow spki oraz ubliaj wielce Naszemu Poprzednikowi, ktrego Encyklika przyjmuje nie tylko umow o wynagrodzenie" (salariat), lecz szeroko si nad ni rozwodzi, by j dostosowa do zasad sprawiedliwoci. Sdzimy jednak, e obecne warunki gospodarcze usilnie polecaj zagodzenie, o ile mona, umowy o prac przez umow spki [...] W ten sposb robotnicy i urzdnicy staj si wspwacicielami lub wsprzdcami albo w jaki sposb uczestnicz w zyskach. 967 Sprawiedliwy wymiar pacy naley oceni nie pod jednym tylko ktem widzenia, lecz rnymi. Trafnie podkreli to ju Leon XIII, piszc: Wiele trzeba wzi pod uwag wzgldw, eby ustali suszn pac". 363 Tak wasno prywatna, jak te praca, zwaszcza innemu wynajta, ma obok strony osobistej, czyli indywidualnej, take stron spoeczn, ktr naley oczywicie uwzgldni. Jedynie bowiem wwczas wydajno pracy ludzkiej jest zapewniona, jeli istnieje ustrj prawdziwie spoeczny i zorganizowany, jeli porzdek spoeczny i prawny otacza opiek wykonywanie pracy, jeli rne gazie przemysu, wzajemnie od siebie zalene, dziaaj zgodnie i si uzupeniaj, jeli co najwaniejsze: inteligencja, kapita i praca niejako ku

jednemu zespalaj si celowi. Przez brak uwzgldnienia spoecznego i indywidualnego charakteru pracy uniemoliwia si sprawiedliw ocen pracy i suszne jej wynagrodzenie. Z tego podwjnego charakteru, prawem natury waciwego dla pracy, wynikaj doniose bardzo nastpstwa dla oznaczenia i normowania pacy. 968 Robotnikowi przysuguje wic przede wszystkim paca wystarczajca dla jego utrzymania oraz jego rodziny (por. Pius XI, Casti connubii, 31). Suszn jest to zapewne rzecz, e i reszta rodziny w miar si przyczynia si do wsplnego utrzymania caej rodziny, jak to dostrzec mona zwaszcza wrd rodzin rolniczych, ale i w wielu rodzinach rzemielniczych i maych kupcw; ale nie wolno naduywa wieku dziecicego i sabych si niewiasty. Matki powinny w domach swoich przede wszystkim i wokoo domu dziaa w zakresie gospodarstwa domowego. Jest natomiast bardzo powanym naduyciem, ktre naley usun za wszelk cen, eby matki byy zmuszone z powodu niedostatecznych zarobkw ojca szuka korzystnego zarobku poza domem ze szkod dla obowizkw domowych, a w szczeglnoci ze szkod dla wychowania dzieci. 969 Na drugim miejscu naley uwzgldni przy oznaczeniu wysokoci pacy pooenie przedsibiorcy i przedsibiorstwa. Niesprawiedliwoci byoby domaganie si wygrowanych pac, ktre musiayby doprowadzi do upadku przedsibiorstwa a wskutek tego i do biedy robotnika. Inaczej ma si rzecz, jeli wskutek opieszaoci, braku inicjatywy lub zacofania technicznego i gospodarczego ucierpiaa rentowno przedsibiorstwa. Nie ma tu susznego powodu zmniejszania pac robotnikom. Jeli przedsibiorstwo nie przynosi takich dochodw, jakich potrzeba na pacenie odpowiednich zarobkw, poniewa samo upada pod niesprawiedliwymi ciarami, bd te wytwory swoje musi sprzedawa poniej ceny - ci, co do tego doprowadzili, dopuszczaj si powanego grzechu; wszake pozbawiaj sprawiedliwej pacy robotnikw, ktrzy z koniecznoci zgodzi si musz na nisz pac [...] 364 970 W kocu wymiar pacy musi odpowiada oglnemu dobru gospodarczemu. Wykazalimy ju powyej, jak wielce przyczynia si do dobra oglnego, jeli robotnicy i urzdnicy cz swego zarobku, ktra im po koniecznych wydatkach pozostaa, odkadaj i tak powoli dochodz do skromnego majtku. Ale nie mona pomin innej sprawy, nie mniejszej doniosoci, a w naszych czasach szczeglnie pilnej, aby tym, ktrzy mog i chc pracowa, da sposobno do pracy. Obce jest zatem sprawiedliwoci spoecznej, aby dla wasnej korzyci i z pominiciem dobra oglnego zarobki robotnikw zbyt obnia lub nadmiernie podnosi, domaga si ona natomiast, aby zgodnym wysikiem umysu i woli pace tak ustali, o ile mona, aby jak najwiksza liczba ludzi znalaza moliwo pracy i z niej moga uczciwie y. Waciwy porzdek spoeczny 971 A chocia prawd jest to [...] e dla zmienionych warunkw wiele zada, ktre speniay dawniej mniejsze jednostki spoeczne, obecnie ju tylko wielkie zwizki mog dokona, niewzruszon przecie pozostanie najwysza zasada filozofii spoecznej, ktrej ani podwaa, ani osabia nie wolno: jak poszczeglnym ludziom nie wolno odejmowa i przekazywa

spoecznoci tego, co jednostki te mog wytworzy z wasnej inicjatywy i wasn prac, tak samo jest naruszeniem sprawiedliwoci, gdy si to, co mniejsze i nisze spoecznoci mog wykona i dokona, przydziela wikszej i wyszej wsplnocie spoecznej; poza tym wyrzdza to wielk szkod i podrywa porzdek spoeczny. Wszelka dziaalno spoeczna powinna bowiem w pojciu i swojej istocie wspomaga czonki ciaa spoecznego, nigdy za je rozbija albo wchania. Niech wic dziercy wadz bd przekonani, e im doskonalej hierarchiczny porzdek panuje wrd rozlicznych zrzesze z zachowaniem pomocniczej interwencji pastwa, tym wybitniejszy bdzie autorytet spoeczny i spoeczna dziaalno, tym lepszy i szczliwszy bdzie byt pastwa. 972 Sztuka polityki spoecznej musi si zatem przyoy do odnowienia stanw" [...] Ale zupene uzdrowienie mogoby nastpi dopiero wwczas, gdyby po usuniciu owych przeciwiestw czci organizmu spoecznego uoyy si w skadn cao, innymi sowy utworzyy stany", do ktrych naleaoby si nie ze wzgldu na zajcie na rynku pracy, lecz ze wzgldu na funkcj spoeczn, ktr si peni. Zgodnie bowiem z natur czonkowie jednego rzemiosa czy zawodu tworz w celu gospodarczym czy 365 innym zwizki, czyli korporacje, skutkiem czego te autonomiczne korporacje wielu nazywa jeli nie istotnymi, to przynajmniej naturalnymi skadnikami spoeczestwa. 973 Jak mieszkacy miasta zazwyczaj zakadaj stowarzyszenia o przernych celach, do ktrych poszczeglne jednostki mog wedle upodobania przystpi lub nie, tak samo wolno czonkom jednego i tego samego zawodu tworzy rwnie midzy sob stowarzyszenia pozostajce w jaki sposb w zwizku z ich czynnoci zawodow. Wystarczy, e pooymy nacisk na to: czowiek ma zupen swobod nie tylko zakadania takich organizacji na prawie prywatnym, lecz take wolno wyboru statutw i regulaminw, ktre si mu wydadz najodpowiedniejsze do celw stowarzyszenia" (Leon XIII, Rerum novarum, 42). Z tak sam swobod tworzy si mog organizacje sigajce poza granice poszczeglnych zawodw. 974 Naley jeszcze wysun inny postulat cile zwizany z poprzedni spraw. Jak jednoci spoeczestwa ludzkiego nie mona zasadza na walce klas", tak waciwego porzdku ycia gospodarczego nie mona pozostawia wolnej konkurencji. Ale wolne wspzawodnictwo, aczkolwiek utrzymane w susznych granicach jest uzasadnione i bez wtpienia poyteczne, nie zdoa zupenie uregulowa ycia gospodarczego; okazao si to a nadto przekonywajco, kiedy zgubne teorie indywidualistyczne zaczto wprowadza w ycie. Supremacja gospodarcza [...] zadanie to zastpczo o wiele mniej moe speni, bo stanowi jakby wybuchajc si i potg, ktra [...] nie moe kierowa sama sob. Potrzeba wic wyszych i szlachetniejszych si, ktre rzdziyby supremacj gospodarcz mocno i roztropnie: s nimi sprawiedliwo i mio spoeczna. Socjalizm 975

Owiadczamy, co nastpuje: socjalizm rozwaany jako system naukowy czy jako zjawisko historyczne, czy te ruch, nawet jeeliby w wyej wymienionych sprawach podda si prawdzie i sprawiedliwoci, pozostaje w niezgodzie z dogmatami Kocioa katolickiego, poniewa pogldy jego na spoeczestwo odbiegaj cakowicie od prawdy chrzecijaskiej. 976 Wedug chrzecijaskiej bowiem nauki czowiek, obdarzony spoeczn natur, przebywa tu na ziemi, by y wrd spoeczestwa i pod wadz 366 ustanowion przez Boga (por. Rz 13, 1) oraz pielgnowa i rozwija wszystkie swoje zdolnoci na cze i chwa swego Stwrcy, aby przez wierne wypenienie obowizku stanu albo powoania zapewni sobie szczcie doczesne i wieczne. Socjalizm natomiast nie zna tego wzniosego celu czowieka i spoeczestwa oraz nie liczy si z nim, mniemajc, e spoeczestwo ma tylko cele utylitarne [...] 977 Chocia socjalizm, jak wszystkie bdy, zawiera dbo prawdy (czemu zreszt Papiee nigdy nie przeczyli), opiera si jednak na swoistej teorii o spoeczestwie, ktrej pogodzi nie mona z prawdziwym chrystianizmem. Socjalizm religijny, socjalizm chrzecijaski s pojciami sprzecznymi w sobie: nikt nie moe by jednoczenie dobrym katolikiem i prawdziwym socjalist [...] 138. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XI AD CATHOLICISACERDOTI, 20 grudnia 1935 r. Dziaania wiece kapaskich 978 Kapan jest sug Chrystusa; jest przeto jakby narzdziem w rku Boego Zbawiciela w tym celu, aby prowadzi dalej w czasie godne podziwu Jego dzieo, ktre w nadziemskiej skutecznoci swojej odnawiajc ludzko, doprowadzio j do szlachetniejszego kultu. Kapan jest nawet, jak z ca susznoci mawia zwyklimy, drugim Chrystusem", skoro zastpuje Jego osob wedug sw Ewangelii: Jak mnie posa Ojciec, tak i ja was posyam" (J 20, 21) [...] 979 Skoro ta wadza powierzona kapanowi osobnym sakramentem wypywa z niezniszczalnego charakteru, przez ktry sta si kapanem na wieki" (Ps 109, 4), na podobiestwo Tego, w ktrego kapastwie uczestniczy, to nie jest znikoma i przemijajca, ale staa i trwaa. Chociaby kapan z uomnoci ludzkiej popad w bdy i okry si hab, nie zdoa nigdy zetrze z duszy charakteru kapaskiego. A nadto [...] wzbogaca si jeszcze now, osobn ask i osobn pomoc. Jeli tylko zechce ochoczo i wiernie wsppracowa z dziaaniem niebiaskich tych darw, bdzie mg zawsze godnie i bez zniechcenia wypenia trudne obowizki swego stanu. 367 Modlitwy liturgiczne 980

Kapan jest w kocu, podejmujc rwnie i w tej dziedzinie posannictwo Jezusa Chrystusa, ktry spdza noc ca na rozmowie z Bogiem" (k 6, 12) i zawsze yje, aby si wstawia za nami" (Hbr 7, 25), publicznym i urzdowym porednikiem dla nas wobec Boga. Na nim spoczywa obowizek skadania niebieskiej Boskoci w imieniu Kocioa nie tylko waciwej i prawdziwej ofiary otarza, lecz take ofiary chway" (Ps 49, 14) i wsplnych modw. On to w psalmach, baganiach i hymnach wyjtych po wikszej czci z Pisma witego spenia codziennie wobec Boga po wiele razy naleny obowizek adoracji i wypenia w ten sposb w imieniu ludzi konieczne zadanie przebagania [...] Jeli nawet modlitwa prywatna posiada tak uroczyste i ogromne obietnice Jezusa Chrystusa (por. Mt 7, 7-11; Mk 11, 24; k 11,9-13), to niewtpliwie jeszcze wiksz moc i skutecznoci odznaczaj si mody urzdowe, ofiarowane w imieniu Kocioa, umiowanej oblubienicy Zbawiciela. 139. ODPOWIED WITEGO OFICJUM, 11 sierpnia 1936 r. Ponisza odpowied nawizuje do wydanego przez narodowosocjalistyczny rzd Niemiec dokumentu, zatytuowanego Prawo do unikania potomstwa chorego dziedzicznie, wydanego 14 lipca 1933 r. Sterylizacja 981 Operacja chirurgiczna, przez ktr osiga si sterylizacj, nie jest zapewne dziaaniem wewntrznie zym, jeli chodzi o istot aktu" i dlatego moe by dozwolona, jeli kiedy konieczna jest dla zdrowia i osignicia wyleczenia. Jeeli jednak jest przeprowadzana, by przeszkodzi urodzeniu si dziecka, jest dziaaniem wewntrznie zym ze wzgldu na defekt prawa w dziaajcym", poniewa ani czowiek prywatnie, ani autorytet publiczny nie maj nad czonkami ciaa bezporedniej wadzy, ktra a dotd si rozciga. 982 Ta przez papiea wyranymi sowy przedoona nauka powinna by w peni stosowana do prawa sterylizacji, o ktre chodzi. Nie wnosi do rzeczy nic, jeli na mocy tego prawa przepisuje si powstrzymanie 368 niepenosprawnego potomstwa ze wzgldw czysto eugenicznych, albo o wiele bardziej, dla ustrzeenia si od ekonomicznych szkd lub innego tego rodzaju za. Nie uzupenia to take defektu prawa w dziaajcym i dlatego przepisana operacja sterylizacji powinna by uwaana za wewntrznie niesprawiedliw i tak jest w rzeczywistoci. 983 Chocia wic nie mona odrzuca celu prawa, ktrym jest troszczy si o zdrowie i si przyszego potomstwa i powstrzymywa niepenosprawne, musi by w peni zganiony przedmiot prawa, tzn. rodek, ktry jest przepisany do osignicia celu. [Po rozwaeniu tych rzeczy w. Oficjum udzielio nastpujcej odpowiedzi dnia 15.07.1936 r.] 984

1) Sterylizacja przeprowadzana w tym celu, aby ograniczy potomstwo, jest dziaaniem wewntrznie zym z powodu defektu prawa w dziaajcym; dlatego jest przez samo prawo natury zabroniona bez wzgldu na to, czy wykonywana jest powag prywatnego, czy publicznego autorytetu. 985 2) [...] Prawo do wystrzegania si potomstwa dziedzicznie obcionego wad", o ile jest przepisane o tego rodzaju sterylizacj prosi i jej dokona, jest przeciwne prawdziwemu dobru wsplnemu, niesprawiedliwe i nie moe sta si adnym obowizkiem sumienia. 986 3) Prawo to aprobowa, poleca, autorytatywnie przez wyrok sdowy stosowa w specjalnych przypadkach w celu przeprowadzenia sterylizacji, tym samym akceptowa sterylizacj w celu unikania potomstwa, oznacza aprobat rzeczy wewntrznie zej, a przez to niemoralnej i zabronionej. 140. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XI DIVINIREDEMPTORIS, 19 marca 1937 r. Prawa poszczeglnych ludzi i pastwa 987 Czowiek ma dusz duchow i niemierteln. Jest osob w sposb godny podziwu wyposaon przez Stwrc w dary ducha i ciaa. Jest rzeczywicie mikrokosmosem", jak mawiali staroytni, przedstawiajcym o wiele 369 wiksz warto ni cay ogrom nieoywionego wiata. Ostatecznym celem czowieka w tym i przyszym yciu jest Bg. Przez ask uwicajc czowiek zosta wyniesiony do godnoci dziecka Boego i zczony jest w mistycznym ciele Chrystusa z krlestwem Boym. Dlatego udzieli mu Bg licznych i rnorodnych przywilejw. Da mu prawo do ycia i integralnoci ciaa, do rodkw umoliwiajcych utrzymanie, do denia ku celowi ostatecznemu na drodze przez Boga wyznaczonej; wreszcie do zrzeszania si, do wasnoci i czerpania z niej korzyci. Poniewa maestwo i naturalne prawa maeskie pochodz od Boga, dlatego rwnie ustanowienie rodziny i podstawowe jej prawa nie zale od ludzkiego postanowienia ani od czynnikw gospodarczych, lecz wywodz si bezporednio od samego Stwrcy wszechrzeczy. 988 Rwnoczenie jednak Bg przeznaczy czowieka do ycia we wsplnocie pastwowej, jak istotnie domaga si tego natura czowieka. W planach Stwrcy spoeczestwo jest naturaln pomoc, ktr obywatel moe i powinien wykorzysta do osignicia swego celu, poniewa to Pastwo istnieje dla czowieka, a nie czowiek dla Pastwa. Nie w tym jednak znaczeniu, jakie mu nadaje indywidualistyczny liberalizm, podporzdkowujc spoeczestwo egoistycznym korzyciom jednostki, ale w tym sensie, e dziki organicznemu zespoleniu ze spoeczestwem wzajemna wsppraca wszystkich umoliwia urzeczywistnienie prawdziwej pomylnoci na ziemi. To znaczy, e dopiero w spoeczestwie rozwijaj si wszechstronnie wszystkie wrodzone zdolnoci czowieka, zarwno indywidualne, jak i spoeczne, ktre przewyszajc nieraz potrzeby danej chwili,

odbijaj jednak w spoeczestwie doskonao Boga, co nie mogoby si zdarzy przy pojedynczym czowieku. Ten ostatni cel spoeczestwa istnieje w gruncie rzeczy tylko ze wzgldu na czowieka, aby przeze poznano w odblask doskonaoci Boej i oddano Stwrcy naleny Mu hod i chwa. 989 Jak wic jednostka nie moe samowolnie odrzuca zobowiza czcych j z woli Boga ze spoecznoci, a przedstawiciele wadzy maj prawo zmuszenia jej do ich wypenienia, gdyby bez susznego powodu si od nich uchylaa, tak spoeczestwo nie moe pozbawia jednostki praw nadanych jej przez Boga. z ktrych najwaniejsze powyej krtko omwilimy, ani te uniemoliwia jej korzystania z tych praw. Zgadza si wic z wymogami rozumu zasada, aby wszystko, co ziemskie, skierowane byo ku poytkowi czowieka, a przez niego wrcio z powrotem do Boga. 370 Gdy wic komunizm przez odwrcenie porzdku wzajemnych stosunkw midzy czowiekiem a spoeczestwem gboko ponia czowieka, rozum i objawienie wynosz go na same wyyny. Poprzednik nasz, p. Leon XIII, wyoy gwne zasady porzdku gospodarczego, spoecznego oraz kwestii robotniczej. My za dostosowalimy je do wymogw doby obecnej [...] W encyklice tej okrelilimy dokadnie indywidualny i spoeczny charakter wasnoci prywatnej, prawa i godno pracy oraz zasady wsppracy, jaka powinna istnie pomidzy wacicielami kapitau a robotnikami, w kocu suszn zapat, przysugujc wedug norm sprawiedliwoci robotnikowi i jego rodzinie. Sprawiedliwo spoeczna 990 Istotnie, obok sprawiedliwoci zamiennej naley jeszcze przestrzega sprawiedliwoci spoecznej nakadajcej obowizki, od ktrych nie wolno si uchyla ani pracodawcom, ani robotnikom. Sprawiedliwo spoeczna domaga si od jednostek tego, co suy dobru ogu. Podobnie jak w organizmie ywym jest niemoliwy zdrowy rozwj caego ciaa, jeli poszczeglnym jego czciom nie dostarczy si tego, co jest im potrzebne do speniania ich funkcji yciowych, tak i w zbiorowoci spoecznej wszystkim jej czonkom, tj. ludziom obdarzonym godnoci, przyzna naley to, co jest konieczne do wypeniania ich funkcji spoecznych. Jeli zrealizowane zostan wymogi sprawiedliwoci spoecznej, to w efekcie nastpi oywienie ycia gospodarczego w atmosferze pokoju i porzdku, bdce przejawem potgi i zdrowia pastwa, podobnie jak o zdrowiu ludzkiego ciaa wiadczy harmonijne i waciwe wspdziaanie wszystkich jego czci. Jednak o spenieniu wymogw sprawiedliwoci spoecznej mona mwi wtedy, gdy robotnicy otrzymuj odpowiedni zapat, ktra zapewnia utrzymanie im i ich rodzinom, gdy s w stanie zaoszczdzi niewielki kapita, aby zapobiec powszechnemu zuboeniu, stanowicemu prawdziwe nieszczcie. Ponadto naley pomyle o stworzeniu jakiego systemu ubezpiecze prywatnych lub publicznych, chronicych pracownika w przypadku choroby, staroci albo utraty pracy. 371

141. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII SUM M I PONTIFICATUS, 20 padziernika 1939 r. Prawo naturalne 991 Dla wszystkich oczywisty jest fakt, e pierwszym i najgbszym powodem za drczcego dzisiejsze spoeczestwa jest zaprzeczenie i odrzucenie jednakowej i wsplnej wszystkim normy prawoci obyczajw, zarwno w prywatnym yciu poszczeglnych ludzi, jak i w stosunkach pastwowych i midzypastwowych, mianowicie prawa natury, ktre zostao zlekcewaone i zapomniane. 992 A prawo to ma przecie za swj fundament samego Boga, wszechmocnego Stwrc i Ojca wszystkich, a zarazem najwyszego i najdoskonalszego Prawodawc oraz najmdrzejszego i najsprawiedliwszego Sdziego ludzkich czynw. Z chwil zaparcia si Boga chwiej si podstawy jakiejkolwiek moralnoci, milknie zupenie lub sabnie gos natury, zdolny pouczy nawet ludzi prostych i o niskim poziomie rozwoju cywilizacyjnego co jest dobre, a co ze, co dozwolone, a co niedozwolone, ktry nakazuje kademu poczuwa si do odpowiedzialnoci za swe czyny przed Najwyszym Sdzi. 993 W wyniku odrzucenia autorytetu Boskiego i obowizujcej mocy jego prawa, wadza pastwowa z koniecznoci uzurpuje sobie absolutne uprawnienia i nikomu nie podlegajce, ktre nale si tylko i wycznie Najwyszemu Stwrcy. Skoro za pastwo zajmie miejsce Stwrcy, stawia jako cel caoci ycia czowieka i jako najwysz i ostateczn norm ustawodawstwa i moralnoci dobro publiczne lub spoeczestwo, zakazujc i usuwajc wszystko, co odwouje i odnosi si do reguy naturalnego rozumu i do chrzecijaskiego sumienia. W konsekwencji bardzo wana funkcja pastwa polega na dozorowaniu, porzdkowaniu i popieraniu poszczeglnych inicjatyw i dziaa prywatnych w yciu narodowym oraz na mdrym ich ukierunkowywaniu ku dobru caego narodu, ktre winno by okrelane nie wedug jakiej dowolnej teorii lub czyjego zdania, ani te wycznie z punktu widzenia ziemskiej pomylnoci spoeczestwa, lecz decydowa o nim winien wzgld na harmonijne doskonalenie natury czowieka. I wanie wedug woli Stwrcy pastwo ma by rodkiem i pomoc w osiganiu tej doskonaoci. 994 Czcigodni Bracia! Pogld przypisujcy pastwu wadz prawie nieograniczon staje si bdem zgubnym nie tylko dla wewntrznego ycia 372 narodw, dla ich dobrobytu i moralnego rozwoju, ale take szkodzi wzajemnym stosunkom narodw, gdy rozrywa czno, jaka powinna istnie midzy pastwami, pozbawia siy i trwaoci prawo narodw, otwiera drog do gwacenia praw drugiego i utrudnia wszelkie porozumienie i pokojowe wspycie. 995 Ludzko bowiem - moc ustanowionego przez Boga porzdku natury podzielona na grupy spoeczne, narody i pastwa, od siebie niezalene w sposobie urzdzania i zarzdzania we

wasnych sprawach - jest rwnoczenie zjednoczona wzajemnymi powizaniami moralnymi i prawnymi w jedn wielk wsplnot, dc ku dobru caoci i rzdzon waciwymi jej prawami, ktre chroni jej jedno i prowadzaj do coraz wikszej pomylnoci. 996 Jest rzecz widoczn dla wszystkich, e przywaszczenie sobie przez pastwo absolutnej autonomii cakowicie sprzeciwia si owemu wrodzonemu prawu naturalnemu i wyklucza je w samej jego istocie. Rwnie oczywiste jest, i w pastwie o wadzy absolutnej stao umw, regulujcych wspycie midzy narodami, staje si zalena od woli rzdzcych, co tym samym wyklucza moliwo powszechnej zgody, porozumienia i wsppracy[...] 997 Oderwanie prawa narodw od prawa Boego po to, by je oprze wycznie na woli kierownikw pastw, jest tylko pozbawieniem go wartoci wyszych, dajcych tytu do szacunku i trwaoci, i rwnoczenie rzuceniem go na pastw namitnej pogoni za interesem osobistym lub zbiorowym, w ktrej dominuje wywyszenie praw wasnych, a deptanie cudzych. 142. LIST PAPIESKIEJ KOMISJI BIBLIJNEJ DO BISKUPW WOSKICH, 20 sierpnia 1941 r. Ks. Dolindo Ruotolo przedoy anonimowo papieowi i kurii watykaskiej dzieo zatytuowane: Un gravissimo pericolo per la Chiesa e per le anime. Il sistema criticoscientifico nello studio e nellinterpretazione delia Sacra Scrittura, le sue deviazioni funeste e le sue aberrazioni (Bardzo powane niebezpieczestwo dla Kocioa i dla duszy Metoda krytyczno-naukowa w studium i w interpretacji Pisma witego, jego cikie bdy i aberracje). Sam tytu wskazuje, jak bardzo krytycznie odnosi si autor tego dziea do naukowej metody studium Biblii. Odtrutk na tak sytuacj 373 miaa by jego zdaniem medytacja Biblii wedug jej duchowego" sensu. Od strony naukowej egzegezy dokument przygotowa wczesny sekretarz PKB, Jacques M Vost OP, za papie zatwierdzi list dnia 16 sierpnia 1941 r. Literalny i duchowy sens Pisma witego 998 Chocia Anonim stwierdza pro forma, e dosowny sens jest podstaw interpretacji biblijnej, faktycznie prowadzi egzegez subiektywn i alegoryczn. Jeeli jest fundamentaln prawd wiary, e Pismo wite, oprcz sensu dosownego zawiera take sens typiczny i duchowy, zgodnie z nauczaniem Naszego Pana i Apostow, to jednake nie kade zdanie czy opowiadanie zawiera sens typiczny i byo wielk przesad szkoy aleksandryjskiej chcie znale przede wszystkim sens symboliczny, take ze szkod dla sensu dosownego i historycznego. Znaczenie duchowe lub typiczne, poza oparciem o sens dosowny, musi by uzasadnione zarwno uyciem przez samego Chrystusa, Apostow, autorw natchnionych, jak te sposobem prowadzenia egzegezy ze strony ojcw Kocioa, przede wszystkim za w witej liturgii, poniewa regua modlitwy jest regu wiary". Lune zastosowanie tekstw witych, chocia moe by usprawiedliwione zastosowaniem homiletycznym lub w dzieach ascetycznych, jednak o sensie pyncym z

bardziej szczliwego zastosowania, kiedy nie speniaj si warunki wymienione powyej, nie mona we waciwym znaczeniu powiedzie, e jest prawdziwym sensem Biblii ani e by dla hagiografa natchniony przez Boga. 999 Anonim natomiast nie daje wiary tym subtelnym rozrnieniom. Chce narzuci wytwor y swojej fantazji jako sens Biblii, jako prawdziwe komunie duchowe mdroci Pana", i ignorujc zasadnicz wano sensu dosownego, obrzuca kalumniami egzegetw katolickich, twierdzc, e uznaj oni jedynie sens dosowny i uznajc go na sposb ludzki, traktujc go tylko materialnie, tak jak brzmi ludzkie sowa". Odrzuca w ten sposb zot regu doktorw Kocioa, tak jasno sformuowan przez Akwinat: Wszystkie sensy opieraj si na jednym, mianowicie literalnym, z ktrego jedynie moe by wyprowadzony argument", regu, ktr Papiee usankcjonowali i uwicili, kiedy sprecyzowali, e naley przede wszystkim doszukiwa si sensu dosownego. Tak naucza Leon XIII: Dlatego z wysikiem rozwaania, co znacz same sowa, co chce powiedzie nastpstwo rzeczy, co podobiestwo miejsc albo 374 pozostae tego rodzaju, powinno zczy si take zewntrzne wyjanienie przez zastosowanie nauki". W podobny sposb Benedykt XV: Rozwamy pilnie same sowa Pisma witego, aby w sposb pewny stwierdzi, co powiedzia wity pisarz"; poleca on tam, aby egzegeci rozwanie i umiarkowanie" wstpowali od literalnego znaczenia do wyszego. Obydwaj Papiee naciskaj, odwoujc si do sw w. Hieronima na temat obowizku egzegety: Obowizkiem egzegety jest wyoy nie to, czego sam chce, lecz to, o czym myli ten, ktrego interpretuje". Znaczenie trydenckiego dekretu o autorytecie Wulgaty 1000 Sobr Trydencki, przeciwdziaajc zamieszaniu spowodowanemu przez nowe przekady na jzyk aciski lub jzyki narodowe, chcia usankcjonowa na uytek publiczny w Kociele zachodnim wspln wersj acisk, uprawomocnion przez wieczyste wielowiekowe uywanie jej przez sam Koci, chocia nie odrzuci autorytetu staroytnych wersji uywanych w Kociele wschodnim - naznaczonej powag Septuaginty uywanej przez samych Apostow, tym mniej jeszcze autorytet tekstw oryginalnych. Przeciwstawi si czci Ojcw soborowych, ktrzy chcieli posugiwa si wycznie Wulgat jako jedynym autorytatywnym rdem. Anonim stwierdza, e na mocy dekretu trydenckiego jestemy w posiadaniu wersji aciskiej przewyszajcej wszystkie inne; upomina egzegetw za to, e interpretuj Wulgat za pomoc tekstw oryginalnych i innych wersji staroytnych. Wedug niego dekret daje pewno tekstu witego", tak e Koci nie ma potrzeby poszukiwa jeszcze autentycznej litery Boga", i dotyczy to nie tylko sprawy wiary i obyczajw, ale wszystkich zagadnie (rwnie literalnych, geograficznych, chronologicznych etc). 1001 Takie danie pozostaje nie tylko w przeciwiestwie do sensu oglnego, ktry nigdy nie zgodzi si na to, aby jaka wersja bya waniejsza od tekstu oryginalnego, ale rwnie sprzeciwia si zamysowi Ojcw soborowych obecnemu w aktach soboru. Sobr wiadomy

by koniecznoci dokonania rewizji oraz korekty Wulgaty i powierzy to zadanie Papieom, ktrzy to uczynili, tak jak dokonali wedug zamysu najbardziej autorytatywnych uczestnikw Soboru waciwej edycji Septuaginty. Pniej to samo zrobili ze Stary Testamentem hebrajskim i Nowym Testamentem greckim. 375 Sprzeciwia si ponadto wskazaniu encykliki Providentissimus: Niech bdzie uwaany za wasny zakres pozostaych przekadw, ktre pochwalia i przyja staroytno chrzecijaska, szczeglnie najstarszych kodeksw". 1002 W kadym razie Sobr Trydencki okreli Wulgat jako autentyczn w sensie jurydycznym w tym, co dotyczy wiary i moralnoci, ale nie wykluczy rozbienoci z tekstem oryginalnym i staroytnymi przekadami. 143. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII MYSTICI CORPORIS, 29 czerwca 1943 r. Encyklika ta oznacza kamie milowy w rozwoju nowoytnej teologicznej refleksji nad Kocioem. Odwoanie si do treci biblijnych oznacza stworzenie przeciwwagi dla wycznie jurydycznej wizji Kocioa. Czonkowie Kocioa 1003 Jak w naturze rzeczy nie stanowi ciaa jakiekolwiek powizanie czonkw, lecz musi by zaopatrzone w organy, czyli czonki, z ktrych kady ma spenia czynnoci odrbne i ktre musz by uoone we waciwym porzdku - tak rwnie i Koci, z tego gwnie wzgldu nosi miano Ciaa, poniewa jego wzrost dokonuje si drog waciwego rozwoju i harmonijnego ustosunkowania si czci i jest zaopatrzony w czonki rnorodne i wzajemnie sobie odpowiadajce. 1004 Nie wolno jednak przypuszcza, e w ten sposb skoordynowana, czyli tzw. organiczna" struktura Ciaa Kocioa, wyraa si ostatecznie samymi tylko stopniami hierarchicznymi i na nich si koczy lub - jak utrzymuje opinia przeciwna - e podlega wycznie na charyzmatykach, czyli osobach obdarzonych zdolnociami cudownymi, chocia ludzi takich nigdy Kocioowi nie zbraknie. 1005 Do rzeczywistych czonkw Kocioa zalicza mona tylko tych ludzi, ktrzy przyjli kpiel odrodzenia i wyznaj prawdziw wiar, a ktrzy nie oderwali si sami w poaowania godny sposb od organicznej caoci Ciaa lub nie zostali odczeni przez prawowit wadz z powodu cikich przestpstw. Albowiem jak mwi Aposto, w jednym Duchu my wszyscy 376 w jedno Ciao jestemy ochrzczeni, czy to ydzi, czy poganie, czy niewolnicy, czy wolni" (1 Kor 12, 13).

Zatem, jak w prawdziwej spoecznoci wierzcych w Chrystusa, jedno jest tylko Ciao, jeden Duch, jeden Pan i jeden chrzest, tak te jedna tylko moe by wiara (por. Ef 4, 5) i dlatego ktokolwiek odmwi Kocioowi posuszestwa, ma by, moc Pana, uwaany za poganina i publicznego grzesznika (por. Mt 18, 17). Z tego powodu ci, ktrzy s wzajemnie rozdzieleni wiar lub kierownictwem, nie mog y w tak pojtym jednym Ciele, ani te w jednym jego boskim Duchu. 1006 Nie mona rwnie mniema, e Ciao Kocioa, ze wzgldu na to, i nosi miano Chrystusa, skada si nawet w czasie obecnej ziemskiej pielgrzymki jedynie z czonkw odznaczajcych si wybitn witoci albo te, e jego spoeczno stanowi tylko ci, ktrych Bg przeznaczy do wiekuistego szczcia. Nie kade przecie dopuszczenie si chociaby cikiego wystpku jest tego rodzaju, by ze swej natury odczyo czowieka od Ciaa Kocioa, tak jak to czyni grzechy schizmy, herezji czy apostazji. Nie zanika rwnie ycie w tych wszystkich, ktrzy chocia utracili przez grzech Bosk mio i ask, zachowuj jednak nadal chrzecijask wiar i nadziej, a Duch wity, owiecajc ich jasnoci niebiesk, budzi w nich najgbszymi namowami i wzruszeniami zbawienny lk oraz daje im Bosk zacht do modlitwy i do pokuty za upadek. Funkcja biskupw w mistycznym Ciele Chrystusa 1007 [Jak cay Koci, tak te poszczeglne jego wsplnoty, tj. Kocioy Partykularne] rzdzone s przez Jezusa Chrystusa gosem i wadz ich kadego, wasnego Biskupa. Dlatego biskupw naley uwaa nie tylko za wybitniejszych czonkw Kocioa Powszechnego z racji prawdziwie wyjtkowego wza czcego ich z Bosk Gow caego Kocioa, skutkiem czego s pierwszymi czciami czonkw Pana" (Grzegorz Wielki, Moralia, XIV 35, 43); lecz kady z nich jest rwnie, w zakresie wasnej swojej diecezji, prawdziwym Pasterzem, ktry pasie w imieniu Chrystusa powierzon sobie owczarni i ni rzdzi. W penieniu tego urzdu nie s oni jednake cakowicie niezaleni, lecz podlegaj wadzy Papiea Rzymskiego, chocia posiadaj zwyk wadz prawodawcz udzielon im bezporednio przez tego Najwyszego Pasterza. Dlatego te jako nastpcom Apostow z ustanowienia Boego naley si im od ludu poszanowanie. 377 Wspdziaanie czonkw mistycznego Ciaa z Gow 1008 Nie mona jednake sdzi, e Chrystus, zajmujc jako Gowa stanowisko tak wysokie, nie wymaga wspdziaania ze strony Ciaa. Albowiem to, co Pawe mwi o organizmie ludzkim, jest prawdziwe rwnie w odniesieniu do Ciaa mistycznego: Nie moe powiedzie... gowa nogom: nie potrzebuj was" (1 Kor 12, 21). Jest faktem oczywistym, e wierni absolutnie potrzebuj pomocy boskiego Odkupiciela, gdy on to sam powiedzia: Beze mnie nic uczyni nie moecie" (J 15, 5), a take i Aposto wyrazi si, i wszelki wzrost tego Ciaa mistycznego ku zbudowaniu samego siebie pochodzi od Chrystusa-Gowy (por. Ef 4, 16; Kol 2, 19). A jednak i o tym trzeba pamita, chocia wprost moe wydawa si dziwnym, i Chrystus potrzebuje swych czonkw. Jest tak przede wszystkim dlatego, poniewa osob Jezusa Chrystusa przedstawia Najwyszy Pasterz, ktry, aby nie zaama si pod brzemieniem obowizkw pasterskich, musi powoa do wspudziau w swej pracy wielu ludzi oraz jest wspierany codzienn pomoc wsplnych modlitw caego Kocioa.

Ale nawet jako bezporedni i niewidzialny rzdca Kocioa Zbawca nasz domaga si w dokonywaniu dziea Odkupienia pomocy czonkw swego mistycznego Ciaa. Powodem tego nie jest sabo lub brak czego, lecz raczej to, i on sam tak wanie rzeczy urzdzi dla wikszego honoru swej niepokalanej Oblubienicy. Gdy bowiem umiera na Krzyu, obdarzy hojnie swj Koci przebogatym skarbem Odkupienia bez adnego wspdziaania z jego strony; jeli jednak chodzi o rozdawnictwo tego skarbu, to dziea faktycznego uwicenia nie tylko dokonuje wsplnie ze sw nieskalan Oblubienic, ale chce rwnie, aby dzieo to powstawao w pewien sposb przez jej dziaanie. W jaki sposb Chrystus yje w Kociele 1009 Nazwa Ciao Chrystusa" ma swoje uzasadnienie nie tylko w tym, e Chrystus jest Gow swego mistycznego Ciaa, ale rwnie w tym, e On Koci do tego stopnia utrzymuje i do tego stopnia w pewien sposb w Kociele yje, i Koci jest jakby drug osob Chrystusa. Ta zaszczytna nazwa nie powinna by jednak brana w tym znaczeniu, jakoby w niewysowiony wze, przez ktry Syn Boy przybra na siebie konkretn natur czowieka, dotyczy rwnie caoci Kocioa. Jej uzasadnienie ley w tym, i Zbawca nasz tak dzieli si ze swym Kocioem dobrami sobie tylko waciwymi, skutkiem czego Koci ca treci 378 swego ycia, treci tak widzialn, jak i niewidzialn, wyraa obraz Chrystusa, i to w sposb najdoskonalszy. Albowiem moc prawnego posannictwa, ktrym Boski Zbawiciel posa na wiat Apostow, tak jak i sam posany by przez Ojca (por. J 17,18; 20, 21), on sam jest tym, ktry przez Koci chrzci, uczy, rzdzi, zwalnia, wie, skada, ofiaruje. Przez owo gbokie udzielanie darw, jake wewntrzne i subtelne [...] Chrystus Pan pobudza Koci do ycia jego nadprzyrodzonym yciem, cae swe Ciao przenika sw bosk moc oraz ywi i utrzymuje kady w czonkw stosownie do pozycji, jak zajmuje w Ciele, w taki sam prawie sposb, w jaki winny szczep zaopatruje wyronite z siebie konary i gazie w oywcze soki i zdolno owocowania. Duch wity dusz Kocioa 1010 Jeli za badamy dokadnie ow bosk podstaw ycia i energii, dan przez Chrystusa, stanowic istotne rdo wszystkich darw i ask stworzonych, poznajemy z atwoci i t podstaw jest nikt inny tylko Duch Pocieszyciel, ktry pochodzi od Ojca i Syna i ktry jest nazywany w sposb szczeglny Duchem Chrystusa" lub Duchem Syna" (Rz 8, 9; 2 Kor 3, 17; Gal 4, 6)[...] Jednak gdy sam Chrystus otrzyma tego Ducha bez ogranicze (por. J 3, 34), to czonkowie jego mistycznego Ciaa otrzymuj go tylko wedug miary daru Chrystusowego, z peni, jaka jest w samym Chrystusie (por. Ef 1, 8; 4, 7). A po wsawieniu Chrystusa na krzyu Duch Jego jest udzielany Kocioowi strumieniem o peni obfitoci, aby Koci i poszczeglni jego czonkowie wzrastali coraz bardziej w podobiestwie do naszego Zbawcy. Tene Duch Chrystusa uczyni nas przybranymi dziemi Boymi (por. Rz 8, 14-17; Gal 4, 6) w tym celu, abymy kiedy my wszyscy, odkrytym obliczem patrzc na chwa Pask, zostali przeksztaceni w ten sam obraz, z jasnoci w jasno" (2 Kor 3, 18). 1011

Duch Chrystusa jest t niewidzialn przyczyn, ktrej rwnie musimy przypisa dokonywanie cznoci wszystkich czci Ciaa midzy sob i z ich wznios gow, gdy w swej caoci przebywa on i w Gowie, i w Ciele, i w poszczeglnych czonkach, ktrym sw obecnoci pomaga w sposb zaleny od rodzaju ich czynnoci i obowizkw oraz od stopnia ich doskonaoci duchowej. On to przez swe tchnienie niebieskiego ycia sprawia w kadej czci ciaa wszystkie poszczeglne czynnoci yciodajne i faktycznie zasugu379 jce na zbawienie. Mieszka we wszystkich czonkach i dziaa w sposb boski we wszystkich, wszake w niszych dziaa rwnie przez posug wyszych. I on to w kocu chocia tchnieniem swej aski sprawia cigle wzmagajcy si wiey wzrost Kocioa, to jednak odmawia zamieszkania przez ask witoci w czonkach w caoci od Ciaa odpadych. Ow to wanie obecno i dziaanie Ducha Jezusa Chrystusa wyrazi [...] Leon XIII w encyklice Divinum Mud krtko i trafnie w sowach: Wystarczy stwierdzi, e gdy Chrystus jest Gow Kocioa, to Duch wity jest jego dusz". Istota Ciaa mistycznego 1012 Teraz pragniemy naleycie wyjani, i Ciao Chrystusa, ktrym jest Koci, ma nosi nazw Ciaa mistycznego" [...] Za koniecznoci uycia jej przemawia wiele powodw. Suy ona bowiem do odrnienia spoecznego Ciaa Kocioa, ktrego Gow i Rzdc jest Chrystus, od jego Ciaa fizycznego, ktre zrodzone z Bogarodzicy Dziewicy ma obecnie swe miejsce po prawicy Ojca i kryje si pod oson eucharystyczn. Ponadto tym okreleniem, a ma to du wag ze wzgldu na wspczesne bdy, odrniamy je od jakiegokolwiek ciaa naturalnego, fizycznego, czy - jak mwi - moralnego. 1013 W ciele naturalnym bowiem podstawowy czynnik jednoci spaja czci w ten sposb, e kada z nich jest zupenie pozbawiona wasnej, jak mwi, substancji; w ciele mistycznym jest przeciwnie: sia wzajemnej cznoci, chocia cisa, zespala midzy sob czonki w taki sposb, i kady z nich zachowuje cakowicie wasn osobowo. Dalsz rnic spostrzeemy, biorc pod uwag wzajemny stosunek caoci i poszczeglnych czonkw do siebie. We wszystkich ywych ciaach fizycznych przeznaczeniem kadego z poszczeglnych czonkw jest wycznie poytek caego organizmu. Natomiast gwnym i wycznym zadaniem kadego spoecznego organizmu ludzi z punktu widzenia kocowego celu uytecznoci jest dobro wszystkich i kadego poszczeglnego czonka, poniewa czonki te s osobami. 1014 Gdy porwnamy rwnie Ciao mistyczne z tzw. ciaem moralnym, to i tu musimy stwierdzi istniejc midzy nimi wcale nie ma rnic, lecz bardzo powan i istotn. Albowiem w ciele, ktre nazywaj moralnym", jedynym czynnikiem jednoczcym jest wsplny cel i wsplne 380 denie wszystkich do tego samego celu drog autorytetu spoecznego; w Ciele natomiast mistycznym, o jakie nam tu chodzi, do owego wsplnego denia dochodzi jeszcze inny

podstawowy czynnik wewntrzny, istniejcy realnie i posiadajcy si pobudzajc tak w caym organizmie, jak i w poszczeglnych czciach. Czynnik ten ma znaczenie tak wybitne, i sw treci przewysza ponad wszelk miar te wizy jednoci, ktre scalaj ciaa fizyczne czy moralne. Czynnik ten nie jest z porzdku natury, lecz z porzdku nadnaturalnego, a co wicej, jest on w swej istocie czym nieskoczonym i niestworzony, a jest nim Duch Boy, ktry [...] bdc numerycznie jednym i tym samym, napenia i jednoczy cay Koci" (w. Tomasz z Akwinu, De Venate, q. 29, a. 4). Wiedza duszy Chrystusa 1015 Miosne za poznanie, jakim nas darzy Boski Odkupiciel od pierwszego momentu swego Wcielenia, przewysza kad zdolno badawcz ludzkiego umysu. Albowiem drog owego bogosawionego widzenia, jakim cieszy si od pierwszego momentu poczcia w onie Bogarodzicy, ma on obecnych przed sob, bez przerwy i na zawsze, wszystkich czonkw mistycznego Ciaa i obejmuje ich sw zbawcz mioci. Koci jako penia Chrystusa 1016 Chrystus przebywa w nas przez swego Ducha, ktrego nam udziela i przez niego tak w nas dziaa, i cokolwiek boskiego dokonuje si w naszych duszach przez Ducha witego, jest rwnoczenie dokonane w nas przez Chrystusa (por. w. Tomasz z Akwinu, Comm. in. Ep., c. 2, lect. 5). Na skutek za tego udzielania Ducha Chrystusowego dokonuje si to, i Koci staje si jakoby penoci i dopenieniem Odkupiciela, Chrystus za otrzymuje w Kociele pene w swoim sensie wypenienie. Powyszymi sowami dotknlimy istotnego powodu, dla ktrego [...] Gowa mistyczna, ktr jest Chrystus, oraz Koci, ktry na tej ziemi gra rol jakby drugiego Chrystusa, stanowi razem jednego nowego czowieka, czcego niebo z ziemi w wieczystej kontynuacji zbawczego dziea krzya: wic Chrystusa jako Gow i Ciao, caego Chrystusa. 381 Zamieszkiwanie Ducha witego w duszach 1017 To niechaj uznaj za powszechnie przyjte i za nienaruszalne wszyscy, jeli chc unikn rozejcia si z prawdziw nauk i z waciwym nauczaniem Kocioa: naley odrzuci kady taki sposb tej mistycznej jednoci, ktrym wierni tak wykraczaliby z jakiegokolwiek powodu ponad sfer rzeczy stworzonych i wkraczali faszywie w sfer bosk, i na skutek tego mogaby im by przypisana jako ich wasno choby jedna waciwo Wiekuistego Boga. A oprcz tego niechaj w umyle swoim trzymaj si jako prawdy zupenie pewnej, i w tych sprawach wszystko ma by uwaane za wsplne caej Najwitszej Trjcy, o ile odnosi si do Boga jako najwyszej przyczyny sprawczej. 1018 Trzeba rwnie pamita, i mamy tu do czynienia z tajemnic zakryt, ktra w czasie tego ziemskiego wygnania nigdy nie moe by cakowicie odsonita, zupenie zbadana i odpowiednio wyraona ludzkim jzykiem. O zamieszkiwaniu Osb Boskich mwi si wic w tym znaczeniu, e bdc one w sposb nieprzenikniony obecne w stworzonych i rozumnych ywych istotach, s przez nie osigane

poprzez poznanie i mio (por. w. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae I, q. 43, a. 3), jednake w sposb cakowicie nadnaturalny i wewntrzny oraz wycznie tylko tu zachodzcy. Aby osign choby skromne zrozumienie tego sposobu, nie naley lekceway metody i drogi zaleconej do uycia w badaniu tych rzeczy przez Sobr Watykaski (Constitutio de fide catholica, cap. 4), polegajcej na usilnym deniu do zaczerpnicia wiata w celu czciowego przynajmniej poznania tajnikw Boych, co znowu zdobywa si przez porwnywanie poszczeglnych tajemnic ze sob i z ostatecznym celem, ku ktremu one zmierzaj. Zupenie wic waciwie mdry Nasz Poprzednik p. Leon XIII, mwic o naszej cznoci z Chrystusem i o zamieszkiwaniu w nas Boskiego Pocieszyciela, zwrci swe oczy ku bogosawionej wizji, moc ktrej to zespolenie mistyczne osignie kiedy w niebie swe dokonanie i peni doskonaoci. Ta cudowna jedno - napisa - noszca nazw zamieszkiwania, rni si tylko warunkiem, czyli stanem od tej, ktr Bg obejmuje w sposb uszczliwiajcy mieszkacw nieba" (Divinum Mud munus ASS 29, 653). T wizj w sposb wprost niewypowiedziany, bdziemy godni oczyma duszy, zaopatrzonymi w now si wiata nadprzyrodzonego, oglda Ojca, Syna i Ducha witego, by przez ca wieczno by najbliszymi wiadkami pochodzenia Osb Boskich i cieszy si szczciem najzupeniej podobnym do tego, jakim szczliwa jest najwitsza i nierozdzielna Trjca. 382 Faszywe tendencje ycia duchowego 1019 Nie brak bowiem ludzi, ktrzy nie zwracajc naleytej uwagi na to, i Pawe Aposto, gdy mwi o tej rzeczy, posuy si przenoni, i nie uwzgldniajc rnic zachodzcych pomidzy waciwymi znaczeniami pojcia ciaa fizycznego", moralnego" i mistycznego", a co musi si uwzgldni, wprowadzaj wypaczone pojcie jednoci. Twierdz wic, e boski Odkupiciel i czonkowie Kocioa s zespoleni i zronici w jedn osobowo fizyczn, w wyniku czego, przyznajc waciwoci boskie ludziom, twierdz, i Chrystus Pan podlega bdom i by skaony ludzk skonnoci do zego. Jake racy kontrast z t kamliw doktryn stanowi wiara katolicka i nauka Ojcw oraz jak dalekim od niej by umys i zdanie Apostoa Narodw, ktry chocia Chrystusa i jego mistyczne Ciao czy zdumiewajcym rodzajem jednoczcego wza, to jednak z drugiej strony przeciwstawia jedno drugiemu jako Oblubieca i Oblubienic (por. Ef 5, 22). 1020 Nie mniej daleko od prawdy znajduje si niebezpieczny bd tych, ktrzy na tajemnej cznoci nas wszystkich z Chrystusem usiuj zbudowa pewien niezdrowy system tzw. kwietyzmu, polegajcy na tym, e ca tre duchowego ycia chrzecijan i ich postp w doskonaoci przypisuj wycznie dziaalnoci Ducha Boego, z wykluczeniem i zaniedbaniem naszego pomocniczego wspdziaania, ktre my musimy mu zaofiarowa. Nikt oczywicie nie moe przeczy, i wity Duch Jezusa Chrystusa jest wycznym rdem, z ktrego spywa na Koci i jego czonkw kada nadprzyrodzona moc [...] Jednake takich skutkw, jak stao ludzi w dzieach witoci, ich ochotny postp w asce i cnotach oraz to, i nie tylko sami z moc pn si ku szczytom doskonaoci chrzecijaskiej, ale i innych wedle si do ich zdobycia pobudzaj, Duch wity nie zechce w nich sprawi dotd, a ludzie nie dokonaj swojego wkadu w codzienny i energiczny wysiek. Albowiem dobrodziejstwami Boymi - mwi Ambroy - s obdarzani nie picy, lecz czuwajcy" (Expositio evangelii secundum Lucam, IV, n. 49).

Jeli bowiem czonki naszego miertelnego ciaa nabieraj siy i ywotnoci drog systematycznych wicze, to w stopniu o wiele wyszym mamy z tym do czynienia w spoecznym Ciele Jezusa Chrystusa, w ktrym kady czonek uywa wasnej osobistej wolnoci sumienia i sposobw postpowania. Dlatego tene sam Pawe, ktry powiedzia: A yj ju nie ja, ale yje we mnie Chrystus" (Gal 2,20), stwierdzi rwnie: aska jego (to jest Boa) we mnie prn nie bya, ale wicej ni oni wszyscy pracowaem: wszake nie ja, ale aska Boa ze mn" (1 Kor 15, 10). 383 Std pochodzi wniosek zupenie jasny, e tajemnica, o ktr nam chodzi, jeli podana jest w faszywym ujciu takich doktryn, obraca si nie ku duchowemu postpowi wiernych, ale ku ich ruinie. 1021 Rwnie zgubnymi w skutkach s faszywe opinie tych, ktrzy twierdz, i czsta spowied z grzechw powszednich ma mniejsze znaczenie, a pierwszestwo dawa naley spowiedzi oglnej, jakiej dokonuje codziennie Oblubienica Chrystusa wraz ze zjednoczonymi ze sob w Panu swymi dziemi, za porednictwem przystpujcych do otarza Boego kapanw. Grzechy powszednie mog by oczywicie zmazane za pomoc wielu sposobw godnych zalecenia: jednake dla szybszego staego postpu w rozwoju cnt pragniemy usilnie zaleci pobony zwyczaj czstej spowiedzi, zaprowadzony przez Koci z natchnienia Ducha witego. Dziki niemu bowiem wzmaga si w wiernych coraz wiksze zdrowe poznanie siebie samego, wzrasta w nich chrzecijaska pokora, ze nawyki w ich postpowaniu zanikaj, unikaj popadnicia w duchowe niedbalstwo i apati, oczyszczaj swe sumienie, wzmacniaj wol, otrzymuj zbawcze kierownictwo duchowe oraz powiksza si w nich aska moc samego Sakramentu [...] 1022 Oprcz tego znajduj si i tacy ludzie, ktrzy przecz, by nasze modlitwy bagalne miay swoj skuteczno. Inni znowu usiuj wszczepi w umysy przekonanie, i modlitwy prywatnie zanoszone do Boga naley uznawa za mniej wartociowe, gdy rzeczywiste znaczenie maj raczej modlitwy publiczne zanoszone w imieniu Kocioa, poniewa pyn z mistycznego Ciaa Jezusa Chrystusa [...] 1023 Nie brak w kocu i takich, ktrzy mwi, i naszych modlitw nie powinnimy zanosi do Jezusa Chrystusa w Jego Osobie, lecz raczej do Boga lub przez Chrystusa do Boga Ojca, gdy nasz Zbawiciel jako Gowa swego mistycznego Ciaa winien by uwaany tylko za porednika pomidzy Bogiem i ludmi" (1 Tm 2, 5). Takie jednake mniemanie nie tylko jest sprzeczne z myl Kocioa i z postpowaniem przyjtym przez chrzecijan w praktyce, ale wprost nie zgadza si z prawd. Albowiem Chrystus [...] jest Gow caego Kocioa -jako jedna Osoba jednoczca w sobie obie natury rwnoczenie; zreszt On sam uroczycie zapewni: Jeli mnie o co prosi bdziecie w imi moje, to uczyni" (J 14, 14). I chocia prawd jest, i zazwyczaj, a szczeglnie w Ofierze Eucharystycznej - w ktrej charakter Chrystusa jako porednika, poniewa on sam jest w niej rwnoczenie kapanem i ofiar, zaznacza si w sposb szczeglnie wyrany - modlitwy s zanoszone gwnie do 384

Boga Ojca przez Jego Syna Jednorodzonego, jednak wcale nierzadko [...] modlitwy skierowuj si rwnie wprost do Boskiego Odkupiciela [...] Zbawienie ludzi poza widzialnym Kocioem 1024 Ci, ktrzy nie nale do widzialnego organizmu Kocioa Katolickiego, s zaproszeni [...] aby dyli do wydobycia si ze stanu, w ktrym nie mog mie pewnoci o swym wasnym zbawieniu wiecznym. Chocia bowiem pewne niewiadome pragnienia i tsknoty pocigaj ich ku mistycznemu Ciau Odkupiciela, to jednak s pozbawieni przebogatych darw i pomocy niebieskich, ktrymi mona si cieszy wycznie tylko w Kociele kato lickim. Nieche zatem wejd w jedno katolick, a zjednoczeni z Nami w jednolitej caoci Ciaa Jezusa Chrystusa, niech zbiegaj si wszyscy ku jednej Gowie we wsplnocie scalanej jak najszlachetniejsz mioci (por. Gelasius I, List 14, PL 59, 89C) [...] 1025 Aczkolwiek naszym pragnieniem jest, by do Boga szy ustawiczne bagania caego Ciaa mistycznego o jak najszybszy powrt wszystkich zbkanych do jednej owczarni Jezusa Chrystusa, owiadczamy jednak, i rzecz konieczn jest, by dokonao si to na podstawie ich wasnej wolnej decyzji, gdy uwierzy moe tylko ten, kto chce (por. August., In evangelium lohannis, trac. 26, 2 PL 35, 1607). Dlatego, jeliby ktokolwiek z niewierzcych by zmuszony do wejcia do Kocioa, do przystpienia do otarza, do przyjmowania sakramentw, ten bez adnej wtpliwoci nie zosta prawdziwym chrzecijaninem, albowiem wiara, bez ktrej niepodobna jest podoba si Bogu" (Hbr 11,6), winna by zupenie woln ulegoci intelektu i woli". Gdyby wic wbrew zasadom stale goszonym przez Stolic Apostolsk zdarzy si fakt przymuszenia do przyjcia wiary katolickiej kogo, kto tego nie chce, My z obowizku Naszego sumienia, zmuszeni bylibymy to potpi. 144. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII DIVINO AFFLANTE SPIRITU, 30 wrzenia 1943 r. Wydanie tej encykliki poprzedziy intensywne spory dotyczce historyczno-krytycznej metody badania Pisma witego. Dokument ten zezwala wspczesnej egzegezie zaj nalene jej miejsce w Kociele katolickim. 385 Autentyczno Wulgaty 1026 Jeeli Sobr Trydencki chcia, aby Wulgata bya tym aciskim tumaczeniem, ktrym wszyscy maj si autentycznie posugiwa", to orzeczenie owo - jak kademu wiadomo odnosio si tylko do Kocioa aciskiego, jak te do oficjalnego posugiwania si Pismem witym. Autorytetu oraz znaczenia tekstw pierwotnych adn miar to nie umniejsza. Wwczas przecie nie chodzio o teksty pierwotne, tylko o bdce w uyciu tumaczenia aciskie. Pomidzy nimi, jak to susznie zarzdzi Sobr, pierwszestwo miao posiada to, ktre zostao zatwierdzone przez wiekowe posugiwanie si nim w Kociele". Ten grujcy autorytet Wulgaty, jej tzw. autentyczno nie zostaa ustanowiona ze wzgldw krytycznych, ale dla susznego, tyle stuleci trwajcego posugiwania si ni przez Kocioy. Ono dowodzi, jak Koci rozumia - i jeszcze rozumie - Wulgat, i w sprawach

wiary i obyczajw jest ona wolna od wszelkiego bdu; zatem, jak to Koci stwierdza i zawiadcza, w rozprawach, wykadach, kazaniach moe by uywana bez obawy bdu. Autentyczno ta zatem nie jest w pierwszej linii krytyczna, ale raczej prawna. Std autorytet Wulgaty w aden sposb nie zabrania w sprawach zagadnie nauki kocielnej - owszem, prawie to dzi zaleca - t wanie nauk uzasadnia na podstawie tekstw pierwotnych, a tym bardziej nie zabrania posugiwa si pierwotnymi tekstami, by waciwy sens Pisma witego z dnia na dzie wszdzie coraz bardziej uchwyci i objania. Dekret Soboru Trydenckiego nie zabrania rwnie, aby dla potrzeb i poytku wiernych dokonywa tumacze na jzyki nowoytne celem uatwienia zrozumienia sowa Boego. Czyni to mona nawet z tekstw pierwotnych, jak to za zezwoleniem Kocioa chwalebnie miao ju miejsce w rnych krajach. Literalny i duchowy sens Pisma witego 1027 Egzegeta katolicki winien przystpi do swego zadania ze znajomoci staroytnych jzykw oraz rodkw pomocniczych krytycznego badania tekstw, najwzniolejszego spomidzy tych, jakie stoj przed nim, tj. do znalezienia i wyoenia prawdziwego sensu witych Ksig. Niechaj egzegeci stale o tym pamitaj, e ich pierwszym i usilnym staraniem ma by jasne poznanie i okrelenie, jaki jest sens sw biblijnych, ktry nazywaj dosownym. Ten sens dosowny maj oni z ca pilnoci odnale za pomoc znajomoci jzykw, kontekstu i porwna z miejscami 386 paralelnymi, co stosuje si i przy objanieniu dzie o treci wieckiej, aby janiej wyrazi myl pisarza. Niechaj jednak egzegeci objaniajcy Pismo wite nie zapominaj, e chodzi tu o natchnione sowo Boe, przez samego Boga powierzone Kocioowi, aby je strzeg i wyjania. Tote z nie mniejszym staraniem maj si liczy z objanieniami i postanowieniami Urzdu Nauczycielskiego w Kociele, jak rwnie z wykadni ojcw Kocioa i z analogi wiary", jak na to Leon XIII w swej encyklice Providentissimus Deus roztropnie zwraca uwag. Objania winni nie tylko rzeczy odnoszce si do historii, archeologii, filologii i tym podobnych dziaw naukowych, ale - oczywicie, o ile to moe by przydatne egzegezie, niechaj i takimi rzeczami si posuguj -przede wszystkim maj wykazywa, jaka jest teologiczna tre pouczajca poszczeglnych ksig i tekstw odnonie do spraw wiary i obyczajw. Dziki temu ich tumaczenie Pisma witego okae si poyteczne nie tylko dla teologw, ktrzy wykadaj i udowadniaj nauk wiary, ale i dla kapanw, ktrzy su wiernym przez goszenie sowa Boego, a wreszcie i wszystkim wiernym, uczc ich wie ycie wite, odpowiadajce godnoci chrzecijanina. 1028 Gdy egzegeci katoliccy podaj przede wszystkim teologiczny wykad biblijny, wwczas zmuszaj do milczenia tych, ktrzy wci jeszcze twierdz, e w komentarzach biblijnych nie znajduj prawie nic takiego, co wznosioby umys do Boga, co karmioby ducha i uatwiao ycie wewntrzne, i dlatego podkrelaj e musz ucieka si do komentarzy duchowych czy te mistycznych. Zapewne, e nie kady sens mistyczny jest wykluczony z Pisma witego. Bg tak mdrze rozrzdzi, e nauki i fakty w Starym Testamencie, chocia minione, w duchowy sposb oznaczay te, ktre miay si speni dopiero w nowym przymierzu aski. Jak wic egzegeta

ma odszuka i wytumaczy dosowny sens sw zamierzony i ujawniony przez pisarza natchnionego, tak winien on rwnie odszuka i sens mistyczny, byleby tylko byo susznie wiadomo, e taki zosta nadany przez Boga. Tylko bowiem jeden Bg mg zna ten sens i nam go objawi. Sam Boski Zbawiciel wskazywa go w Ewangeliach i poucza o nim; za przykadem Mistrza czynili to samo Apostoowie sowem i pismem. Stwierdza to i tradycyjna nauka Kocioa, a wreszcie i prastary zwyczaj liturgii, w ktrej znane powiedzenie prawo modlitwy jest prawem wiary" moe by susznie stosowane. Ten wic sens mistyczny, ktry Bg sam zechcia da i wyrazi, egzegeci katoliccy musz starannie owietli i wyoy w sposb odpowiada387 jacy godnoci sowa Boego. Ale niech si usilnie wystrzegaj, aby znacze przenonych nie podawa za waciwy sens Pisma witego [...] Gatunki literackie w Pimie witym 1029 Egzegeta musi zatem z ca starannoci, nie zaniedbujc adnego rodka poznawczego dostarczonego przez nowe badania, stara si okreli, jaka bya zdolno oraz okolicznoci yciowe pisarza biblijnego, w jakim czasie y, jakimi rdami ustnymi czy pisemnymi si posugiwa, jakich rodzajw literackich uywa. W ten sposb pozna on dokadniej, kim by pisarz biblijny i do czego zmierza przez napisanie swego dziea. Kady przyzna, e najgwniejsz regu interpretacji jest okrelenie, co pisarz mia zamiar powiedzie (Cytowany jest Atanazy z Aleksandrii, Contra Arlanos I 54, PG 26, 123). 1030 Sens dosowny nie daje si wszake tak jasno wysnu ze sw i pism dawnych wschodnich autorw, jak w wypadku autorw wspczesnych. Ludy Wschodu dla wyraenia swych myli nie zawsze uywaj tej samej formy czy sposobu wyraania si, jak u nas, ale raczej takich, jakie wwczas oraz w ich rodowisku byy w zwyczaju. Egzegeta nie moe z gry orzec, jakie to byy formy wyraania si; moe to uczyni jedynie za pomoc starannych bada nad literatur Wschodu. Badania te wykazay rwnie jasno, e nard izraelski we waciwie pojtych opisach historycznych znacznie przewysza inne dawne ludy Wschodu zarwno co do staroytnoci, jak i wiernoci w opisie omawianych wydarze. Przyczyny tego naley z ca pewnoci szuka w charyzmacie boskiego natchnienia oraz szczeglnej, religijnej celowoci historycznych opisw biblijnych. Kto posiada waciwe pojcie o natchnieniu biblijnym, ten bynajmniej nie bdzie si dziwi, e u autorw biblijnych, jak i innych dawnych, spotykamy si z pewnymi formami przedstawie i opisw, z pewnymi waciwociami, zwaszcza jzykw semickich, z opisami, ktre mona by nazwa przyblionymi", pewnymi hiperbolicznymi wyraeniami, nieraz nawet paradoksalnymi, ktre maj na celu tym wiksze podkrelenie rzeczy. Ksigom witym nie jest obca adna forma literacka, ktr posugiwano si dawniej, zwaszcza na Wschodzie, dla wyraenia myli, w kadym razie z tym zastrzeeniem, e uyty rodzaj literacki nie sprzeciwia si w aden sposb witoci i prawdomwnoci Boej. Ju w. Tomasz trafnie, jak zwykle, pisze: W Pimie w. to, co Boego, jest nam podane na sposb ludzki" (w. Tomasz, In Hebr., c. 1, lect. 4). 388

[...] Nierzadko bowiem [...] niektrzy wci na nowo podnosz zarzuty, e pisarze biblijni odchylili si od historycznej wiernoci i podali fakty mniej dokadnie - chodzi najwidoczniej jedynie o rodzaj literacki uywany w staroytnoci we wzajemnych stosunkach i przyjty w codziennym yciu. Wolno naukowych poszukiwa biblijnych 1031 Nasi przedstawiciele wiedzy biblijnej maj i nato zwrci nalen uwag, aby nie pomija adnego z nowszych odkry archeologii, historii staroytnej oraz historii dawnych literatur, co moe uatwi naleyte wniknicie w sposb mylenia, rozumowania, opowiadania i opisu staroytnych pisarzy [...] Kade ludzkie poznanie, choby i nie miao charakteru religijnego, ma wrodzon sobie godno i dostojestwo, jest uczestniczeniem w nieskoczonym Boskim poznaniu, jeli tylko uyte jest w tym celu, by sprawy odnoszce si do Boga i tego, co Boe, janiej owieci, dziki czemu otrzymuj one now, wysz godno i namaszczenie. Egzegeta katolicki, ktry posiada silne i czynne zamiowanie w swoim zawodzie, a Matce Kocioowi szczerze jest oddany, niechaj trudne, dotd nie rozwizane zagadnienia wci na nowo podejmuje [...] aby [...] w naleyty sposb zadouczyni take pewnym wnioskom nauk wieckich. Starania tych dzielnych pracownikw w winnicy Paskiej naley osdza nie tylko z uznaniem i sprawiedliwoci, ale i z mioci. O tym obowizku niechaj pamitaj wszyscy inni synowie Kocioa, trzymajc si z dala od nierozumnej gorliwoci, ktra wszystko, co nowe, potpia lub uwaa za podejrzane tylko dlatego, e jest nowe. W orzeczeniach i prawach Kocioa - niechaj pamitaj o tym - chodzi o sprawy wiary i moralnoci, a spomidzy wielu rzeczy w Pimie witym w ksigach prawnych, historycznych, dydaktycznych i prorockich jest tylko niewiele takich, ktrych sens zosta wyjaniony przez autorytet Kocioa. A i teksty, co do ktrych ojcowie Kocioa s jednomylni, nie s wiele liczniejsze. Zatem pozostaje ich wiele, i to w stosunku do bardzo wanych zagadnie, ktrych wyjanienie i zbadanie pozostawione jest swobodnie przenikliwoci i zdolnociom egzegetw katolickich, a kady ku poytkowi oglnemu obowizany jest wedug monoci przyczynia si do staego postpu wiedzy biblijnej i do obrony honoru Kocioa. 389 145. INSTRUKCJA WITEJ PENITENCJARII, 25 marca 1944 r. Absolucja generalna 1032 [Dla usunicia wtpliwoci co do wadzy] udzielania w szczeglnych przypadkach rozgrzeszenia sakramentalnego za pomoc oglnej formuy, tzn. wsplnego rozgrzeszenia bez wczeniejszego wyznania grzechw przez poszczeglnych wiernych w. Penitencjaria [wyjania]: 1033 1. Kapani, chocia nie s uprawnieni do przyjmowania spowiedzi sakramentalnej, ciesz si wadz udzielania rozgrzeszenia oglnego i wsplnie: a) onierzom w wypadku zagraajcej bd rozpocztej walki, jako znajdujcym si w niebezpieczestwie mierci, jeli z powodu liczby onierzy albo braku czasu nie mog by wysuchani pojedynczo. Kiedy za okolicznoci s tego rodzaju, e z moraln pewnoci wydaje si niemoliwe albo bardzo trudne udzielenie rozgrzeszenia onierzom przy zagra-

ajcej bd rozpocztej walce, wolno ich wtedy natychmiast rozgrzeszy, kiedy bdzie to uznane za konieczne. b) cywilom i onierzom w grocym niebezpieczestwie mierci podczas trwajcych atakw nieprzyjacielskich. 1034 2. Oprcz wypadkw, w ktrych chodzi o niebezpieczestwo mierci, nie wolno udziela sakramentalnego rozgrzeszenia wielu i wsplnie albo pojedynczym osobom wyspowiadanym tylko czciowo z powodu tylko wielkiej liczby penitentw, ktra moe wystpi np. w dniu wielkiego wita albo odpustu (por. zdanie 59 ze zda potpionych przez Innocentego XI dn. 2 marca 1679 r.); wolno jednak, jeli wystpi inna bardzo wana i naga konieczno, ktra jest proporcjonalna do wanego boskiego przepisu o integralnoci spowiedzi, np. jeli penitenci - bez adnej swojej winy - dugo pod przymusem byli pozbawieni aski sakramentalnej i Komunii witej [...] 1035 4. [Midzy innymi naley pouczy penitentw], e w ogle jest rzecz konieczn aby ci, ktrzy otrzymali oglne rozgrzeszenie, przy pierwszej nadarzajcej si spowiedzi wyznali naleycie swoje poszczeglne grzechy cikie, ktre wczeniej nie zostay wyznane. 1036 5. Kapani niech wyranie poucz wiernych, e zabronione jest im z surowoci aby, chocia wiadomi s swojego grzechu miertelnego, ktry 390 jeszcze w spowiedzi nie zosta waciwie wyznany i odpuszczony, oraz mimo e przynagla obowizek integralnego wyznania grzechw miertelnych na podstawie prawa boskiego i kocielnego, umylnie uchylanie si od wypenienia tego obowizku i wyczekiwanie okazji, w ktrej udziela si oglnego rozgrzeszenia. 1037 7. Jeli wystarcza czasu, rozgrzeszenia tego naley udzieli zwyczajn i pen formu w liczbie mnogiej; w przeciwnym za przypadku mona posuy si nastpujc krtsz formu: Ja was uwalniam od wszystkich kar kocielnych i grzechw w imi Ojca i Syna, i Ducha witego". 146. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII MEDIATOR DEI, 20 listopada 1947 r. Encyklika ta po raz pierwszy prezentuje magisterialne ujcie liturgii. Uwzgldnia ona najwaniejsze pogldy ruchw liturgicznych, poczynajc od koca XIX wieku, i przygotowuje reform liturgiczn, ktra stal si dzieem Soboru Watykaskiego II. Istotne czci liturgii 1038 W kadej czynnoci liturgicznej wraz z Kocioem jest obecny Jego Boski Zaoyciel. Obecny jest w Najwitszym Sakramencie Otarza, tak w osobie ofiarujcego kapana, jak i przede wszystkim pod postaciami eucharystycznymi. Obecny jest w sakramentach przez sw moc, ktr w nie wlewa, by stay si rodkami uwicenia. Obecny jest wreszcie w

uwielbieniach i baganiach do Boga zwrconych, jak napisano: Gdzie s dwaj albo trzej zgromadzeni w imi moje, tam ja jestem porodku nich" (Mt 18, 20). 1039 wita liturgia stanowi wic cze publiczn, ktr nasz Zbawiciel, Gowa Kocioa, ywi dla Ojca Niebieskiego, ktr spoeczno wiernych oddaje swojemu Zaoycielowi, a przez Niego Ojcu Przedwiecznemu. Liturgia, krtko mwic, obejmuje cakowity kult publiczny Ciaa Mistycznego Jezusa Chrystusa, a wic Jego Gowy i czonkw [...] 1040 Peny kult, jaki Koci oddaje Bogu, ma by zarwno zewntrzny, jak i wewntrzny. Zewntrzny - gdy wymaga tego natura czowieka, ktry skada si z duszy i ciaa [...] Kult Boy nie jest te wycznie spraw jed391 nostek, ale rwnie caej wsplnoty ludzkiej. Dlatego musi by spoeczny, co oczywicie nie mogoby si urzeczywistni, gdyby w religii nie stosowano zewntrznych wizi i znakw. Ta zewntrzna strona kultu ujawnia w szczeglny sposb jedno Ciaa Mistycznego [...] Istotny element kultu Boego powinien mie charakter wewntrzny: musimy bowiem stale y z Chrystusem, cakowicie si Jemu odda, aby w Nim, z Nim i przez Niego oddawa chwa nalen Ojcu Niebieskiemu [...] 1041 Zupenie zatem oddalaj si od prawdziwego i istotnego pojcia witej liturgii ci, ktrzy uwaaj j tylko za cz zewntrzn kultu, podpadajc pod zmysy lub za jak ozdobn okazao ceremonii. Nie mniej myl si ci, ktrzy pojmuj j jako zbir praw i przepisw, ktrymi hierarchia kocielna ustala wite obrzdy i nimi kieruje [...] Skuteczno czynnoci liturgicznych w porzdku aski 1042 Skuteczno, o ile chodzi o ofiar eucharystyczn i o sakramenty, wynika w pierwszym rzdzie ex opere opralo. Natomiast jeli wemiemy pod uwag ow dziaalno nieskalanej Oblubienicy Jezusa Chrystusa, przez ktr ona za pomoc prb i witych ceremonii uwietnia eucharystyczn ofiar i sakramenty, lub gdy idzie o sakramentalia" i wszystkie inne obrzdy ustanowione przez hierarchi kocieln, to skuteczno wynika raczej ex opere operantis Ecclesiae, czyli ze witoci Kocioa i jego jak najcilejszego zespolenia si z Chrystusem jako Gow. 1043 W zwizku z tym pragniemy, Czcigodni Bracia, abycie zwrcili uwag na nowe pogldy i opinie o chrzecijaskiej pobonoci, ktr nazywaj obiektywn". Owe pogldy usiuj wprawdzie uwydatni lepiej tajemnic Ciaa Mistycznego oraz prawdziw skuteczno aski uwicajcej i nadprzyrodzone dziaanie sakramentw oraz Mszy w., ale posuwaj si tak daleko, e nie doceniaj lub te cakiem pomijaj pobono, ktr nazywaj subiektywn", czyli osobist". [...] Chrystus kadego dnia [przez sakramenty i swoj ofiar] oczyszcza rodzaj ludzki i powica go Bogu. Maj wic one moc obiektywn", ktra istotnie wszczepia nas w ycie Boe Jezusa Chrystusa. Ta skuteczna moc nie pochodzi od nas, ale z aski Boej; jednoczy

ona pobono czonkw z pobonoci Gowy i z tej pobonoci czyni poniekd dzieo caej spoecznoci. 392 Z tych wnikliwych rozwaa niektrzy wnioskuj, e pobono chrzecijaska winna polega jedynie na tajemnicy Ciaa Mistycznego z pominiciem wszelkiego odniesienia osobistego" lub subiektywnego", jak mwi, i dlatego mniemaj, e naley zaniecha wszystkich praktyk religijnych, ktre nie cz si cile z liturgi i ktre dokonuj si poza liturgi. Kady musi sobie zda spraw, e pomimo susznoci wygoszonych zaoe podobne wnioski dotyczce dwojakiej pobonoci s cakowicie bdne, zwodnicze i bardzo zgubne. Naley trzyma si tego, e Sakramenty i Ofiara otarza zawieraj w sobie samych wewntrzn si, gdy s to czynnoci samego Chrystusa [...] jednak aby mogy one osign naleyty skutek, nieodzownie musi doczy si waciwe nastawienie naszego serca [...] 1044 Nie powinno wic by adnej sprzecznoci w yciu duchowym midzy Boym dziaaniem, ktre w dusz wlewa ask dla uwiecznienia naszego odkupienia, a pracowit wspprac czowieka, ktra nie powinna udaremnia daru Boego (por. 2 Kor 6, 1). Podobnie nie powinno by niezgodnoci midzy skutecznoci zewntrznych obrzdw sakramentalnych, rodzc si ex opere opralo, a pen zasug czynnoci tych, ktrzy ich udzielaj lub otrzymuj, a ktr nazywamy opus operantis. Nie powinno by rwnie sprzecznoci midzy naboestwami publicznymi a prywatnymi modlitwami, midzy zasadami cnotliwego ycia a kontemplacj rzeczy nadprzyrodzonych, midzy yciem ascetycznym a pobonoci liturgiczn, wreszcie midzy jurysdykcj i prawowit wadz nauczania hierarchii kocielnej a wadz kapask we waciwym tego sowa znaczeniu, ktra jest wykonywana w witej subie [...] Niewtpliwie modlitwa liturgiczna, jako naboestwo publiczne witej Oblubienicy Jezusa Chrystusa, przewysza godnoci modlitwy prywatne. Ta wyszo jednak nie oznacza bynajmniej, by publiczna i prywatna suba Boa miay si ze sob nie zgadza albo sobie przeszkadza. Obydwie oywia jeden i ten sam duch, obydwie si zlewaj i dopeniaj wedug tych sw wszystko i we wszystkim Chrystus" (Kol 3, 11) i do jednego zmierzaj celu a si Chrystus w nas uksztatuje" (Gal 4, 19). Istota ofiary eucharystycznej 1045 [...] Tajemnica Przenajwitszej Eucharystii ustanowiona przez Chrystusa Najwyszego Kapana i z Jego woli odnawiana stale w Kociele przez Jego sugi jest szczytem i jakby centrum religii chrzecijaskiej [...] 393 Przenajwitsza Ofiara Otarza nie jest tylko prostym i zwykym wspomnieniem mki i mierci Jezusa Chrystusa, ale prawdziwym i waciwym ofiarowaniem, w ktrym Najwyszy Kapan to samo czyni przez niekrwaw ofiar, co uczyni ju na krzyu, ofiarowujc siebie samego Ojcu Przedwiecznemu jako Hosti najmilsz [...] Sposb jednak ofiarowania Chrystusa jest odmienny. Na krzyu bowiem ofiarowa On Bogu siebie caego i swoje cierpienia, ofiarowanie za ertwy dokonao si przez krwaw mier dobrowolnie przyjt. Natomiast na otarzu, skoro Jego natura ludzka jest w stanie

chway, mier wicej nad Nim nie bdzie panowa" (Rz 6, 9). Niemoliwe jest ju przelanie krwi. Jednake dziki zamysom Boskiej Mdroci naszego Zbawiciela to ofiarowanie jest nam przedziwnie ukazane przez zewntrzne znaki, ktre s symbolem Jego mierci. Istotnie przez przeistoczenie" chleba w Ciao, a wina w Jego Krew, Jego Ciao jest rwnie obecne jak Jego krew; postaci za eucharystyczne, pod ktrymi jest On obecny, wyobraaj krwawe rozdzielenie Ciaa i Krwi. W ten sposb to upamitniajce przedstawienie Jego mierci, ktra w rzeczywistoci miaa miejsce na Kalwarii, powtarza si w poszczeglnych ofiarach otarza dziki tym rozdzielonym symbolom, ktre oznaczaj i wyobraaj Chrystusa Jezusa w stanie ofiary. Kapastwo wiernych 1046 Trzeba wic [...] aby wszyscy wierni uwiadomili sobie, e ich najwyszym obowizkiem i najwikszym zaszczytem jest branie udziau w ofierze eucharystycznej [...] Jednak nie posiadaj tym samym wadzy kapaskiej. 1047 [Faszywa koncepcja kapastwa wiernych:] S bowiem tacy, Czcigodni Bracia, ktrzy [...] nauczaj, jakoby w Nowym Testamencie nazwa kapastwa oznaczaa tylko to, co przypada w udziale wszystkim odrodzonym wod Chrztu witego; e przykazanie, ktre Jezus Chrystus da Apostoom przy Ostatniej Wieczerzy, aby czynili to, co sam uczyni, odnosi si bezporednio do caego Kocioa wiernych; przeto, e dopiero pniej powstao kapastwo hierarchiczne. Z tego powodu mniemaj, e ludowi przysuguje prawdziwa wadza kapaska, a kapan dziaa jedynie z tytuu powierzonego mu przez spoeczno stanowiska. Skutkiem tego Ofiar Eucharystyczn uwaaj dosownie za koncelebrowanie" i sdz, e jest stosowniejsze, aby kapani wraz z ludem w jego obecnoci koncelebrowali", ni eby skadali Ofiar prywatnie bez obecnoci ludu. 394 To jedno tylko pragniemy przypomnie, e kapan dlatego jedynie dziaa w imieniu wiernych, e zastpuje osob Pana naszego Jezusa Chrystusa, ktry jest Gow wszystkich czonkw i za nich wszystkich si ofiarowuje; dlatego wic przystpuje on do otarza jako suga Chrystusowy, od Chrystusa niszy, lecz wyszy od ludu (por. Robert Bellarmin, De Missa. 2, rozdz. 4). Natomiast lud, ktry adn miar nie zastpuje osoby Boskiego Zbawiciela ani te nie jest porednikiem midzy samym sob a Bogiem, w aden sposb nie moe sprawowa wadzy kapaskiej. To wszystko jest prawd wiary, ale poza tym naley stwierdzi, e rwnie i wierni ofiarowuj Bosk Hosti, ale w odmienny sposb. 1048 [Prawdziwa koncepcja kapastwa wiernych:] Nie tylko kapani [...] ofiarowuj, ale i cay lud. Albowiem czego dokonuje si konkretnie moc wadzy kapanw, to jest powszechnie przedmiotem woli wiernych" (Innocenty III, De sacro Altaris misterio, III, 6, PL 217, 845D). Oraz [Robert Bellarmin] Ofiara", powiada, ,jest skadana w pierwszym rzdzie w osobie Chrystusa. Przeto owo ofiarowanie nastpujce po konsekracji stanowi jakby zawiadczenie, e cay Koci zgadza si na ofiar zoon przez Chrystusa i razem z Nim ofiarowuje" {De Sacro Altris Mysterio, 3,6).

Obrzdy i modlitwy ofiary eucharystycznej nie mniej jasno wyraaj i okazuj, e ofiara dokonuje si przez kapanw wraz z ludem [...] Nie dziwi, e wiernych podniesiono do takiej godnoci. Dziki bowiem sakramentowi chrztu w. wierni z oglnego tytuu staj si w ciele mistycznym czonkami Chrystusa Kapana, a charakter (sakramentalny)", ktry jest niejako wyryty w ich duszach, przeznacza ich do kultu Boego; dlatego, stosownie do swojego stanu, bior oni udzia w kapastwie samego Chrystusa [...] 1049 Lecz jest wewntrzny powd, dla ktrego o wiernych - a zwaszcza o tych, co otaczaj otarz - mona powiedzie, e ofiarowuj. W tym zasadniczym zagadnieniu, dla uniknicia zgubnego bdu, trzeba cile okreli znaczenie sowa ofiarowanie". Ot owa niekrwawa ofiara, dziki ktrej po wymwieniu sw konsekracji Chrystus przybywa na otarz jako ofiara, jest dzieem samego kapana jako zastpcy osoby Chrystusa, a niejako przedstawiciela wiernych. Przez zoenie tej boskiej Hostii kapan przedstawia j Bogu Ojcu jako danin na chwa Trjcy Przenajwitszej i ku poytkowi caego Kocioa. W tej ofierze, w zawonym tego sowa znaczeniu, wierni bior na swj sposb udzia, i to w dwojakim sensie: nie tylko bowiem ofiarowuj 395 przez rce kapana, ale niejako i sami wraz z nim skadaj ofiar; a przez ten udzia ofiara ludu zalicza si do tego samego kultu liturgicznego. 1050 [Odrzucane s nastpnie jako przesadne i znieksztacone" opinie tych, ktrzy] cakowicie nie uznaj mszy sprawowanych prywatnie bez udziau ludu... [rwnie tych, ktre w tym samym czasie sprawowane sana rnych otarzach]. Powouj si oni w tej sprawie na spoeczny charakter ofiary eucharystycznej. Ilekro bowiem kapan odnawia to, czego Boski Zbawiciel na Ostatniej Wieczerzy dokona, rzeczywicie spenia si ofiara. Ta ofiara zawsze i wszdzie, koniecznie i to ze swojej natury posiada charakter publiczny i spoeczny; ten bowiem, ktry j skada, dziaa w imieniu Chrystusa i wiernych, ktrych Gow jest Boski Zbawiciel, i Bogu j przedkada za wity Koci katolicki, tak za ywych, jak i za zmarych. Komunia jako urzeczywistnienie ofiary eucharystycznej 1051 Wzniosa ofiara otarza jest zamykana komuni boskiego pokarmu. Jednake, jak to wszystkim wiadomo, do zupenoci tej ofiary wystarcza, by odprawiajcy kapan spoy boski pokarm, a nie jest konieczne - aczkolwiek nader podane - by lud przystpi do Stou Paskiego. [Przypomniane s w tej rzeczy ju odrzucone bdy; odpierani s nastpnie twierdzcy]... e idzie tu nie o sam ofiar tylko, ale o ofiar i uczt braterskiej spoecznoci, i ze wsplnie przyjtej Komunii witej czyni punkt szczytowy caego naboestwa. Ot raz jeszcze trzeba zwrci uwag, e ofiara eucharystyczna z natury swojej jest bezkrwawym ofiarowaniem Boej ertwy, widocznym w sposb mistyczny w rozdzieleniu witych postaci i w zoeniu ich w daninie Ojcu Przedwiecznemu. Natomiast Komunia

wita naley do dopenienia ofiary i do uczestnictwa w Najwitszym Sakramencie. Jeli jest wprost nieodzowna dla celebrujcego kapana, to wiernym tylko usilnie si j zaleca. Obecno Chrystusa w tajemnicach Kocioa 1052 Rok liturgiczny [...] nie jest zimnym i bezwadnym przedstawieniem spraw odnoszcych si do minionych czasw, ani te prostym i ubogim przypomnieniem wypadkw z dawnych wiekw. Jest to raczej sam 396 Chrystus, ktry trwa w swoim Kociele i kroczy drog swego ogromnego miosierdzia, ktr rozpocz za swego doczesnego ycia, gdy przechodzi, dobrze czynic (por. Dz 10, 38), w tym penym mioci zamiarze, aby serca ludzi zbliyy si do Jego tajemnic i nimi niejako yy. A tajemnice te zaiste yj teraz bez przerwy i dziaaj, nie w ten niepewny i ciemny sposb, o jakim paplaj niektrzy nowoczeni pisarze, lecz tak jak uczy nas nauka katolicka. Wedug bowiem zdania doktorw Kocioa te tajemnice s szczytnymi wzorami doskonaoci chrzecijaskiej, s rdami aski Boej ze wzgldu na zasugi i modlitwy Chrystusa, a skutkami swymi trwale na nas wpywaj, gdy kada z nich jest na swj sposb, stosownie do swego charakteru, przyczyn naszego zbawienia. 147. KONSTYTUCJA APOSTOLSKA PAPIEA PIUSA XII SACRAMENTUM ORDINIS, 30 listopada 1947 r. Materia i forma sakramentu wiece 1053 1. Wiara katolicka wyznaje, e w caym Kociele z ustanowienia Chrystusa Pana jest tylko jeden sakrament kapastwa udzielajcy wadzy duchowej i aski do naleytego wypeniania obowizkw kocielnych [...] W cigu wiekw poza sakramentami ustanowionymi przez Chrystusa Pana Koci nie ustanowi innych sakramentw ani te ustanowi nie mg, gdy jak poucza Sobr Trydencki (Cone. Trid. Sess. VII, can. I, de Sacram in genere) siedem sakramentw Nowego Przymierza pokrywa si cakowicie z liczb siedmiu sakramentw ustanowionych przez Chrystusa Pana, a wadza Kocioa nie siga istoty sakramentw", tj. tego, co w znaku sakramentalnym w wietle rde boskiego objawienia pochodzi z ustanowienia Chrystusa. 1054 3. Wedug nauki Kocioa sakramenty Nowego Przymierza jako znaki widzialne niewidzialnej aski nie tylko oznaczaj ask, ktrej udzielaj, ale rwnie daj ask, ktr oznaczaj. We wszystkich obrzdkach powszechnego Kocioa niezalenie od miejsca i czasu woenie rk i sowa przy tym wypowiedziane dostatecznie oznaczaj udzielenie wadzy i aski wypywajcej ze wice diakoskich, kapaskich i biskupich. Ponadto kady wie, e Koci rzymski zawsze uwaa za wane wicenia w obrzdku greckim udzielane bez przekazania instrumentw. I na397 wet na Soborze Florenckim, na ktrym doszo do unii midzy Grekami a Kocioem rzymskim, nie dano zmiany obrzdw wice ani wprowadzenia ceremonii podania

instrumentw. yczeniem Kocioa byo, aeby Grecy nawet w samym Rzymie przyjmowali wicenia wedug wasnego obrzdku. Std wniosek zgodny z nauk Soboru Florenckiego, e podanie instrumentw jako nie pochodzce z woli Chrystusa Pana nie jest istotne i dlatego nie jest potrzebne do wanoci sakramentu. A jeliby za sam Koci uzalenia od tego wano wice, przysuguje mu prawo wasn decyzj nie tylko zmieni, ale nawet uchyli. 1055 4. Wobec tego wezwawszy pomocy Boej, najwysz nasz powag apostolsk wyjaniamy, a jeli potrzeba stwierdzamy i orzekamy: jedyn materi wice diakoskich, kapaskich i biskupich jest woenie rk, a jedyn form sowa okrelajce uycie tej materii: oznaczaj one skutek sakramentu, tj. wadz kapask i ask Ducha witego: Koci tak je rozumie i w tym celu stosuje. W zwizku z powyszym, dla zaegnania sporw oraz uspokojenia sumie, nasz apostolsk powag wyjaniamy, a jeli dotd prawnie inaczej byo zarzdzone, postanawiamy: podanie instrumentw przynajmniej na przyszo nie jest potrzebne do wanoci wice diakonatu, kapaskich i biskupich. 1056 5. Co do materii i formy przy udzielaniu poszczeglnych wice t sam najwysz powag apostolsk postanawiamy i orzekamy: Przy udzielaniu wice diakonatu materi stanowi jednorazowe woenie rk przez biskupa, forma za skada si ze sw Prefacji", z ktrych nastpujce s istotne i potrzebne do wanoci: Zelij na niego, prosimy, Panie, Ducha witego, aeby zosta wzmocniony darem Twojej siedmiorakiej aski do wiernego wypeniania zadania suenia Tobie". Przy wiceniach kapaskich materi stanowi pierwsze woenie rk przez biskupa bez wypowiedzenia adnych sw, nie za drugie - wycignicie tylko prawicy - ani trzecie, do ktrego odnosz si sowa: Przyjmij Ducha witego, ktrym odpucisz grzechy itd." Forma skada si ze sw Prefacji", z ktrych nastpujce s istotne i konieczne do wanoci: Udziel, prosimy, wszechmogcy Ojcze, temu Twojemu sudze godnoci Prezbiteratu; odnw w jego sercu ducha witoci, aeby wypeni otrzymany od Ciebie, Boe, urzd drugiego stopnia i okaza wiadectwo obyczajw przez przykad swego zachowania". Wreszcie przy wiceniach, czyli konsekracji biskupa, materi jest woenie rk przez biskupa konsekratora, form za sowa Prefacji", z ktrych istotne i dlatego do wanoci potrzebne s nastpujce: Dokonaj 398 w Twoim kapanie peni Twojej suby i wyposaonego w ozdoby caego uwielbienia uwi go ros niebieskiego namaszczenia". 1057 6. Dla uniknicia wtpliwoci polecamy, aeby woenie rk przy udzielaniu poszczeglnych wice dokonywao si przez fizyczne dotknicie gowy kandydata, jakkolwiek ju dotknicie moralne wystarcza do wanoci sakramentu. Postanowienia Tej Naszej Konstytucji nie dziaaj wstecz. 148. DEKRET WITEGO OFICJUM, 28 czerwca 1949 r. Dekret przeciw komunizmowi 1058

Pytania: 1. Czy jest dozwolone wstpi do partii komunistycznych albo je wspiera; 2. Czy jest dozwolone wydawa, rozpowszechnia albo czyta ksiki, czasopisma, dzienniki albo gazety, ktre wspieraj doktryn albo dziaalno komunistw, albo w nich pisywa; 3. Czy wierni, ktrzy wiadomie i dobrowolnie dopucili si czynw, o ktrych mowa w pkt. 1 i 2, mog by dopuszczeni do sakramentw; 4. Czy wierni, ktrzy wyznaj materialistyczn i antychrzecijask doktryn komunistw, a szczeglnie ci, ktrzy jej broni i j rozpowszechniaj, przez sam czyn, tak jak apostaci podpadaj pod ekskomunik w specjalny sposb zastrzeon Stolicy Apostolskiej; Odpowied (potwierdzona przez Papiea 30 czerwca): Ad 1. Nie. Komunizm jest bowiem materialistyczny i anty chrzecijaski; przywdcy za komunistw chocia niekiedy werbalnie twierdz, e nie walcz z religi, w rzeczywistoci doktryn czy dziaaniem pokazuj, e s wrogami Boga, prawdziwej religii i Kocioa Chrystusowego. Ad 2. Nie. Powstrzymywani s bowiem samym prawem (por. KPK kan. 1399). Ad 3. Nie, zgodnie ze zwykymi pryncypiami w odmawianiu sakramentw tym, ktrzy nie maj waciwej dyspozycji. Ad 4. Tak. 399 149. PRZEMWIENIE PAPIEA PIUSA XII PODCZAS 4. MIDZYNARODOWEGO KONGRESU LEKARZY KATOLICKICH, 29 wrzenia 1949 r. Sztuczne zapodnienie 1059 1. Praktyka takiego sztucznego zapodnienia, jeli chodzi o czowieka, nie moe by ani wycznie, ani zasadniczo brana pod uwag z punktu widzenia biologicznego i medycznego, jeli pominiemy aspekt moralny i prawny. 2. Sztuczne zapodnienie poza maestwem musi by po prostu i zwyczajnie potpione jako niemoralne. Takie jest w rzeczywistoci prawo boskie, e prokreacja nowego ycia moe by tylko owocem maestwa. Tylko maestwo chroni godno maonkw (gwnie kobiety w obecnym przypadku) i ich dobro osobiste. Czyli tylko ono dba o dobro i wychowanie dziecka. W konsekwencji na temat sztucznego zapodnienia poza zwizkiem maeskim nie moe by adnej rnicy midzy katolikami. Dziecko poczte w takich warunkach byoby, jak z samego tego faktu wynika, bkartem. 3. Sztuczne zapodnienie w maestwie, ale bdce wynikiem trzeciego czynnika aktywnego jest take niemoralne, a jako takie musi by nieodwoalnie potpione. Tylko maonkowie maj prawo wzajemne w stosunku do swego ciaa, by pocz nowe ycie; prawo wyjtkowe, nie-przekazywalne i niezbywalne. Tak powinno by, biorc pod uwag dziecko. Kademu, kto daje ycie maej istocie, natura narzuca na mocy tej wizi obowizek jego zachowania i wychowania. Midzy legalnym maonkiem i dzieckiem, owocem trzeciego czynnika aktywnego (za zgod maonka), nie istnieje aden zwizek pochodzenia, moralny czy prawny, prokreacji maeskiej. 4. Jeli chodzi o legalno sztucznego zapodnienia w zwizku, niech nam wystarczy w chwili obecnej przypomnie te zasady prawa naturalnego: prosty fakt, e skutek, do ktrego

si t drog zmierza i jest osigany t drog, sam nie usprawiedliwia rodka; nawet samo bardzo uzasadnione pragnienie maonkw, by posiada dziecko, nie wystarczy do usprawiedliwienia odwoania si do sztucznego zapodnienia, ktre zrealizowaoby to yczenie. Nieprawd byoby myle, e moliwo odwoania si do tego rodka mogaby uczyni wanym maestwo midzy osobami niezdolnymi do jego zawarcia z przyczyny przeszkody impotencji". 400 Z drugiej strony zbyteczne jest zwrcenie uwagi, e element aktywny nie moe nigdy by legalnie dostarczany przez dziaanie wbrew naturze. Mimo e nie mona a priori wykluczy nowych metod tylko z tego powodu, e s nowe, jednak w odniesieniu do sztucznego zapodnienia nie tylko jest miejsce na szczegln rezerw, ale trzeba je absolutnie odsun". Mwic tak, nie wyklucza si koniecznoci uywania pewnych sztucznych rodkw przeznaczonych jedynie do uatwienia aktu naturalnego lub do pomocy w osigniciu celu przez akt naturalny dokonany w sposb normalny. 150. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII HUMANI GENERIS, 12 sierpnia 1950 r. Encyklika ta podejmuje problem nowych tendencji w teologii i jej zagroe. Poznanie Boga 1060 Jakkolwiek bowiem umys ludzki o wasnych siach i wiatem zasadniczo moe osign prawdziwe i pewne poznanie, tak jedynego osobowego Boga, ktry opatrznoci swoj nad wiatem czuwa i nim rzdzi, jak i przyrodzonego prawa, ktre Stwrca w sercach naszych wyrazi, skuteczne i owocne wykorzystanie rozumem tych wrodzonych zdolnoci natrafia w praktyce na liczne przeszkody. Prawdy bowiem dotyczce Boga i stosunku, w jakim czowiek pozostaje wobec Boga, wznosz si wysoko ponad porzdek rzeczy podpadajcych pod zmysy i wymagaj od czowieka, ktry chce je w ycie wprowadzi i wedle nich ycie swoje urzdzi, pewnego powicenia oraz zaparcia si samego siebie. Umys ludzki bowiem, gdy takie prawdy ma sobie przyswoi, doznaje przeszkd tak ze strony sprzeciwu zmysw i wyobrani, jak ze strony zych popdw pochodzcych z grzechu pierworodnego, i skutkiem tego dzieje si tak, e ludzie w tym zakresie poznania atwo wmawiaj w siebie, e jest faszem albo rzecz przynajmniej wtpliw to, czego nie chc uzna za prawd. 1061 Z tych oto wzgldw naley uzna, e objawienie" Boe jest moralnie konieczne, aby nawet te prawdy religijne i moralne, ktre same przez si nie s rozumowi niedostpne, w obecnym pooeniu rodzaju ludzkiego 401 mogy by atwo poznane przez wszystkich, z zupen pewnoci i bez bdu. Co wicej, umys ludzki moe niekiedy doznawa trudnoci nawet w uznaniu wiarygodnoci" katolickiej prawdy, mimo e tak liczne i tak dziwne znaki zewntrzne postawi Bg, i sam naturalny rozum moe z nich na pewno udowodni boski pocztek

religii chrzecijaskiej. Czowiek bowiem pod wpywem uprzedze, czy te popdw i zej woli moe si oprze i odmwi uznania nie tylko jawnej oczywistoci zewntrznych znakw, ale i natchnie, ktrymi Bg przemawia do naszych serc. Niebezpieczne tendencje wspczesnej filozofii 1062 S mianowicie tacy, ktrzy system tzw. ewolucji [...] nieroztropnie i bez zastrzee stosuj do wytumaczenia pocztku wszechrzeczy, przyjmujc miao monistyczne i panteistyczne pogldy o caym wiecie podlegym nieustannej ewolucji. T wanie hipotez posuguj si chtnie zwolennicy komunizmu, aby skuteczniej rozszerza i wysuwa naprzd swj dialektyczny materializm, ktry z umysw cakowicie usuwa wszelk ide Boga. 1063 Faszywe pogldy takiego ewolucjonizmu, odrzucajcego wszelk absolutn, bezwzgldnie sta i nieodmienn prawd, utoroway drog nowej odmianie bdnej filozofii, ktra idc w zawody z idealizmem", immanentyzmem" i pragmatyzmem", przybraa miano egzystencjalizmu", zaznaczajc tym wyrazem, e wcale nie dba o niezmienn istot rzeczy, a troszczy si tylko o samo istnienie" poszczeglnych rzeczy. Dochodzi do tego rodzaj faszywego historycyzmu", ktry zwracajc si wycznie do badania faktycznych kolei ycia ludzkiego, w dziedzinie filozofii i dogmatycznych zasad chrzecijaskich podwaa same podstawy kadej prawdy, jak i wszelkiego bezwzgldnego prawa [...] Metoda apologetyczna 1064 Wymienionych zapatrywa, w mniejszym lub wikszym stopniu zbaczajcych z prostej drogi, nie wolno filozofom i teologom katolickim ani ignorowa ani lekceway, na nich bowiem ciy doniosy obowizek strzeenia i podawania ludziom Boskiej i ludzkiej prawdy. Owszem, powinni oni stara si pozna do gbi te bdne mniemania, poniewa nie mona skutecznie leczy chorb, dopki ich si nie pozna, po drugie dlatego, e 402 i w faszywych naukach moe tkwi jakie ziarno prawdy, a wreszcie dlatego, e poznanie bdw pobudza zazwyczaj umysy do pilniejszego roztrzsania i badania prawd filozoficznych i teologicznych [...] I tak jak byli niegdy ludzie, ktrzy stawiali sobie pytania, czy tradycyj na apologetyka nie stanowi raczej przeszkody ni pomocy do pozyskania dla Chrystusa umysw, tak dochodz dzisiaj niektrzy do tego zuchwalstwa, e na serio stawiaj zagadnienie, czy teologia i takie jej metody, jakich trzymaj si szkoy katolickie za aprobat wadz kocielnych, nie wymagaj ju nie tylko udoskonalenia, ale cakowitej reformy, by mogy skuteczniej szerzy Krlestwo Chrystusowe wrd mieszkacw caej ziemi, bez wzgldu na ich kultur czy przekonania religijne. Gdyby ci ludzie do niczego innego nie dyli, jak tylko do tego, by nauk kocieln i jej metod przez pewne dydaktyczne ulepszenia lepiej dostosowa do dzisiejszych warunkw i potrzeb, nie byoby prawie adnego powodu do obaw. Niektrzy jednak z nich zapaleni nierozwanym irenizmem" zdaj si upatrywa przeszkod do wznowienia braterskiej jednoci w tym, co opiera si na prawach i zasadach ustanowionych przez Chrystusa i na zaoonych przez Niego instytucjach, albo na tym, co jest podpor i ochron integralnoci wiary [...]

Naley zachowa terminologi teologiczn 1065 Niektrzy przedstawiciele teologii d do tego, by jak najbardziej rozluniajc cise znaczenie dogmatw, wyzwoli je spod wizw wyrae od wiekw w Kociele przyjtych i spod oprawy filozoficznych poj, nadanej im przez doktorw katolickich, a powrci natomiast przy wykadzie nauki objawionej do sposobu mwienia Pisma witego i ojcw Kocioa. Spodziewaj si oni, e dogmat oczyszczony od pierwiastkw obcych, jak mwi Boemu objawieniu, z poytkiem da si zestroi z dogmatycznymi pogldami ludzi odczonych od jednoci kocielnej, by na tej drodze osign po trochu wzajemn asymilacj katolickich dogmatw i innowierczych pogldw. 1066 Ufaj oni nadto, e takie ujcie nauki katolickiej otworzy drog, na ktrej przy uwzgldnieniu dzisiejszych potrzeb bdzie mona wyrazi dogmat take za pomoc dzisiejszych filozoficznych poj zapoyczonych, z immanentyzmu", idealizmu", czy egzystencjalizmu" lub z innego jakiego systemu. 403 Niektrzy mielsi nowatorzy twierdz, e tego rodzaju innowacj dlatego take mona i trzeba przeprowadzi, poniewa tajemnice wiary nigdy nie dadz si wyrazi pojciami cakowicie prawdziwymi, tylko w jakim, jak powiadaj, przyblieniu", ktrego waciwoci jest to, e pojcia, jakimi ono si posuguje, pozostaj zawsze zmienne, bo cho w pewien sposb wyraaj prawd, z innej strony s nieuniknionym jej znieksztaceniem. Std te nie maj tego za niedorzeczno, ale za rzeczywist potrzeb, eby teologia wedug tych rnych systemw filozoficznych, jakie w cigu wiekw obiera za swoje narzdzia, dawne pojcia zastpowaa nowymi, tak eby w te rne, niekiedy wprost przeciwne sobie, ale rwnie skuteczne sposoby, te same Boe prawdy oddaa w ludzki sposb. Dodaj wreszcie, e historia dogmatw wanie na tym polega, eby wykazywa, jakie kolejne formy przybieray objawione prawdy wedug tych przernych nauk i pogldw, ktre rodziy si w cigu wiekw. 1067 Z tego, comy powiedzieli, jest rzecz zupenie jasn, e wymienione tu wysiki nie tylko prowadz do tzw. relatywizmu" dogmatycznego, ale go ju rzeczywicie zawieraj, jak na to wyranie wskazuje wzgarda dla tradycyjnej nauki i dla sposobw mwienia, jakimi ona wyraa swoje myli w sposb wicej ni wystarczajcy. Dla nikogo nie jest tajne, e te wyraenia, tak w szkoach kocielnych, jak i uywane przez Urzd Nauczycielski, mog podlega udoskonaleniu i usprawnieniu, oraz e Koci nie zawsze uywa tych samych i od razu sprecyzowanych sw. Z drugiej strony wszake jest rzecz oczywist, e Koci nie moe si wiza z pierwszym lepszym, krtko istniejcym, filozoficznym systemem i e istotnie to, co przez szereg wiekw zgodnym wysikiem dla pewnego uprzystpnienia dogmatu zbudowali doktorowie katoliccy, nie opiera si na tak kruchych podstawach. Dwiga si bowiem ten gmach katolickiej wiedzy na zasadach i pojciach zdobytych przez prawdziwe poznanie rzeczy stworzonych, a nadto przy caej tej pracy tworzenia jednolitego systemu myli, prawda objawiona przez Boga za porednictwem Kocioa przywiecaa umysom ludzkim jak gwiazda.

Nic wic dziwnego, e niektre z tych poj filozoficznych nie tylko uyte, ale usankcjonowane zostay przez sobory ekumeniczne, tak e odstpowa od nich nie godzi si adn miar [...] Pogarda za dla sw i poj, jakimi posugiwa si zwykli teologowie scholastyczni, z natury rzeczy prowadzi do ruiny tzw. teologii spekulatywnej", ktrej odmawiaj charakteru istotnej pewnoci, poniewa opiera si na teologicznych rozumowaniach [...] 404 Autorytet kocielnego Urzdu Nauczycielskiego 1068 Urzd Nauczycielski lubi oni przedstawia jako hamulec postpu i zapor na drodze wiedzy, zbliajc si w tej mierze do tych niekatolikw, ktrzy uwaaj go za krzywdzce wdzido powcigajce wybitniejszych teologw od dziea odnowy nauki religijnej. A chocia wity ten Urzd Nauczycielski w dziedzinie wiary i obyczajw dla kadego teologa powinien by najblisz i powszechn regu prawdy - jemu bowiem powierzy Chrystus cay depozyt wiary, tj. Pismo wite i Bo tradycj, by tego depozytu strzeg, broni i interpretowa - to jednak niekiedy bywa tak ignorowany, jak gdyby w ogle nie istnia cicy na wszystkich wiernych obowizek unikania take i tych bdw, ktre mniej lub wicej zbliaj si do herezji, i konsekwentnego zachowywania konstytucji i dekretw, ktrymi Stolica wita pogldy te pitnuje i ich zakazuje. 1069 Nie trzeba te sdzi, e zawarte w encyklikach pouczenia nie wymagaj same przez si wewntrznego poddania dlatego tylko, e papiee nie wystpuj co do nich z najwysz powag nauczycielsk. Albowiem i te rzeczy s przedmiotem tego zwyczajnego magisterium, do ktrego take odnosz si sowa: Kto was sucha, mnie sucha" (k 10, 16), a nadto to, co w encyklikach wykada si i z naciskiem podkrela, zazwyczaj ju skdind naley do nauki katolickiej. Jeeli za papiee w swoich dokumentach daj rozstrzygajce wyjanienie jakiej kwestii, dotychczas dyskutowanej, dla wszystkich staje si jasnym, e zgodnie z myl i wedug woli papiey nie wolno ju uwaa tej kwestii za rzecz podlegajc swobodnej dyskusji teologw. Uycie i naduycie rde objawienia 1070 Jest i to prawd e teologowie powinni zawsze siga do rde Boego objawienia, do nich bowiem naley wykazywa, w jaki sposb, czy wyranie lub porednio, znajduje si w Pimie witym lub w Boskiej tradycji to, co ywy Urzd Nauczycielski podaje do wierzenia. A nadto w obu tych rdach nauki objawionej kryj si tak przebogate skarby prawdy, e wyczerpa ich do dna nikt nie zdoa. Dziki temu zwrot do rde zawsze odmadza wite nauki, podczas gdy czysta spekulacja, jeli przestaje wgbia si w depozyt wiary, staje si bezowocna, jak poucza dowiadczenie. Std wynika, e i tzw. teologia pozytywna nie moe by zaliczana do rzdu nauk czysto historycznych. Dajc bowiem Kocioowi swojemu 405 wite rda wiary, da mu Bg zarazem ywy Urzd Nauczycielski, ktry ma dokadniej wyjani i rozwija to, co w depozycie zawiera si mniej jasno i jakby porednio.

Prawa wic autentycznej i miarodajnej interpretacji depozytu wiary nie udzieli Boski Zbawiciel ani poszczeglnym wiernym, ani samym nawet teologom, tylko Magisterium Kocioa. Skoro za Koci, jak to si dziao przez wieki, ow funkcj wyjaniania depozytu sprawuje drog zwyczajnego nauczania albo w sposb uroczysty, wyranie wida, e faszyw jest metoda, ktra rzeczy jasne usiuje tumaczy rzeczami niejasnymi. Wszyscy wic powinni trzyma si w tej sprawie odwrotnego porzdku, tzn. to, co ciemne, tym, co jasne, owietla. Dlatego nasz poprzednik, bogosawionej pamici Pius IX, gdy stwierdzi, e na tym polega najszczytniejsze zadanie teologii, by wskazywaa, jak zawiera si w rdach nauka, ktr Koci podaje do wierzenia, nie bez wanego powodu doda, e naley w depozycie wiary odszuka t nauk w tym samym sensie, w jakim Koci j okreli" (Pius IX, List Inter gravissimas, z 26.10.1870 r.)|...] 1071 U pewnych autorw mona si spotka z wieloma pogldami, ktre niestety udzielaj si i innym umysom, a Boskiej powadze Pisma witego przynosz uszczerbek. S bowiem tacy, co przekrcajc zuchwale definicj Soboru Watykaskiego o Bogu, jako waciwym autorze Ksig witych, podejmuj zdanie, kilkakrotnie ju potpione, jakoby Pismo wite w tym tylko nie mogo zawiera bdu, co odnosi si do Boga, moralnoci albo religii. Co wicej, cakiem opacznie mwi o jakim ludzkim sensie Ksig witych, pod ktrym miaby by ukryty ich boski sens, jako wyczny podmiot bezbdnoci. W wykadzie Pisma witego nie widz adnej potrzeby liczenia si z analogi wiary i tradycj" Kocioa. Uwaaj wic, e nie Pismo wite powinno by wykadane w myl Kocioa, ustanowionego przez Chrystusa strem i tumaczem caego depozytu objawionej przez Boga prawdy, ale nauk Ojcw, jak te Urzdu Nauczycielskiego naley roztrzsa i ocenia wedug tego znaczenia Pisma, jakie egzegeci w nim odkryj samym wiatem czystego rozumu. 1072 Ci twrcy nowych, a przy tym wymylonych teorii uwaaj, e literalny sens i wykad Pisma witego, tak starannie pod czujnym okiem Kocioa opracowany przez bardzo wielu wybitnych egzegetw, powinien ustpi miejsca nowej egzegezie, ktrej daj miano tumaczenia symbolicznego i duchowego. Przez tak egzegez maj nadziej osign to, e Pismo wite Starego Testamentu, ktre rzekomo po dzi dzie jest 406 w Kociele rdem zamknitym i skarbem ukrytym, nareszcie otworzy si dla wszystkich. Zarczaj oni przy tym, e dziki takiemu tumaczeniu rozwiej si wszystkie te trudnoci, ktre sprawiaj tyle kopotu zwolennikom literalnego sensu Pisma. Nie ma nikogo, kto nie widziaby, jak dalece wszystko to sprzeciwia si zasadom i normom hermeneutyki dokadnie okrelonym przez naszych poprzednikw, Leona XIII w encyklice Providentissimus Deus, przez Benedykta XV w encyklice Spiritus Paraclitus, a wreszcie przez Nas samych w encyklice Divino afflante Spiritu. Skutki nowych tendencji teologicznych 1073 Nie mona dziwi si temu, e takie nowoci we wszystkich prawie dziaach teologii wyday ju swoje zatrute owoce. Podaje si w wtpliwo, czy rozum ludzki bez pomocy Boego objawienia" i aski, przez dowody zaczerpnite z rzeczy stworzonych, moe cile wykaza istnienie osobowego Boga. Nie uznaje si faktu, e wiat mia pocztek, twierdzi si, e

stworzenie wiata, bdc wypywem najhojniejszej mioci Boej, tak samo byo konieczne, jak koniecznoci bya mio nieodczna od natury Boej. Odmawia si rwnie Bogu odwiecznego i nieomylnego przewidzenia wolnych czynw ludzkich. Wszystko to sprzeciwia si orzeczeniom Soboru Watykaskiego. 1074 S tacy, co stawiaj sobie pytania, czy anioowie s stworzeniami posiadajcymi wasn osobowo oraz czy materia jest czym z istoty swojej rnym od ducha. Inni podwaaj prawd goszc, e porzdek nadprzyrodzony zosta nam dany nie z koniecznoci, lecz z aski. Sdz bowiem, e Bg nie moe stworzy rozumnych istot, ktrych nie przeznaczyby i nie powoa do uszczliwiajcego widzenia w niebie. I nie do na tym. Nie liczc si bowiem z orzeczeniami Soboru Trydenckiego, burz waciwe pojcie grzechu pierworodnego, a zarazem grzechu w oglnoci jako obrazy Boej, znieksztacajc przy tym ide zadouczynienia Chrystusa za nas. Nie brak wreszcie takich, ktrzy dowodz e nauka o przeistoczeniu", jako oparta na przestarzaym filozoficznym pojciu substancji, powinna ulec takiemu sprostowaniu, eby rzeczywista obecno Chrystusa w Eucharystii zesza na pewien rodzaj symbolizmu, tzn. eby konsekrowane hostie uwaane byy tylko za skuteczne znaki duchowej obecnoci Chrystusa i Jego cisego poczenia z wiernymi czonkami w Ciele mistycznym [...] 407 Zasady zdrowej filozofii 1075 Powszechnie wiadomo, jak bardzo Koci ceni sobie rozum ludzki i jakie przyznaje mu zdolnoci poznawcze. Rozum z zupen pewnoci udowadnia istnienie jedynego, osobowego Boga; oparty o Boskie znaki stwierdza niezbicie si podstaw chrzecijaskiej wiary; wiernie i we waciwy sposb wyraa tre tego prawa, ktre Bg woy do serc ludzkich; i wreszcie zdobywa sobie jakie, ale bardzo owocne zrozumienie tajemnic. Te swoje zadania tylko wtedy jednake potrafi rozum naleycie i bezpiecznie wypeni, gdy otrzyma odpowiednie wyksztacenie, tzn. gdy zostanie wdroony w t zdrow filozofi, ktra bdc niejako dziedzictwem przekazanym przez dawne chrzecijaskie wieki, cieszy si powag wyszego stopnia. Gwne bowiem zasady i twierdzenia tej filozofii, odkryte i okrelone z biegiem czasu przez genialnych ludzi, Nauczycielski Urzd Kocioa wyprbowa w wietle Boskiego objawienia", przyj i uzna za swoje. Ot cech tej filozofii jest to, e szczerze i prawdziwie trzyma si i broni obiektywnej siy poznania rozumu ludzkiego, e przyjmuje niezachwianie metafizyczne zasady - racji dostatecznej, przyczynowoci i celowoci - wreszcie uznaje moliwo osignicia pewnej i niezmiennej prawdy. 1076 W t filozofi wchodzi wiele zagadnie i twierdze, ktre ani wprost, ani ubocznie nie s zwizane z nauk wiary i obyczajw, i dlatego pozostawia je Koci swobodnej dyskusji ludzi kompetentnych. W wielu jednak innych rzeczach, zwaszcza w podstawowych zasadach i gwnych pewnikach, o jakich wspomnielimy powyej, nie przysuguje ju ta sama swoboda. Bo chocia i w takich zasadniczych rzeczach wolno jest przystraja t filozofi w pikniejsz i odpowiedniejsz szat, wzmacnia j trafniejszym i skuteczniejszym sposobem wykadu; wolno te pewne, mniej stosowne pomoce szkolne z niej usuwa, a wzbogaca j natomiast niektrymi, starannie dobranymi zdobyczami nowoytnej wiedzy - nigdy jednak nie wolno jej podwaa ani faszywymi zasadami zanieczyszcza, ani tym bardziej uwaa jej

za wielki wprawdzie, ale przestarzay ju pomnik dawnych czasw. Ani bowiem sama prawda, ani jej filozoficzne ujcie nie mog z dnia na dzie ulega zmianie, zwaszcza kiedy chodzi o pierwsze, same przez si oczywiste rozumowe zasady czy pewniki, ktre albo w mdroci wiekw, albo nawet w harmonijnym przystawaniu do objawienia maj powane oparcie [...] 1077 Kto to wszystko dobrze rozway, atwo zrozumie, dlaczego Koci wymaga, aby przyszli kapani otrzymywali wyksztacenie filozoficzne wedle 408 metody, nauki i zasad Anielskiego Doktora". Jest bowiem rzecz stwierdzon dowiadczeniem kilku wiekw, e metoda i sposb rozumowania w. Tomasza posiada szczegln skuteczno tak dla ksztacenia pocztkujcych, jak dla wprowadzania umysw w najgbsze prawdy. Jest to wic rzecz bardzo godna opakania, e filozofia przyjta i uznana w Kociele jest dzi dla niektrych przedmiotem pogardy i e zuchwale si j oskara, i jest przestarzaa co do formy a racjonalistyczna w swoim procesie mylenia. Powiadaj oni, e ta nasza filozofia myli si, twierdzc, i moe istnie metafizyka bezwzgldnie prawdziwa, gdy wedug ich zdania przedmioty, zwaszcza transcendentne, nie daj si lepiej wyrazi, jak tylko przez teorie rozbiene, ktre cho pod pewnym wzgldem s sobie przeciwne, pod innym wzgldem dopeniaj si wzajemnie. Zastosowanie nauk szczegowych w religii 1078 [...] Wielu natarczywie da, by religia katolicka powanie uwzgldniaa te nauki. danie to jest oczywicie godne pochway, gdy chodzi jedynie o fakty rzeczywicie udowodnione. Gdzie jednak w gr wchodz hipotezy", choby byy w pewnej mierze naukowo uzasadnione, jeli jednak dotykaj one nauki zawartej w Pimie witym albo w tradycji", wskazana jest wielka ostrono. Gdyby takie przypuszczenia czy domniemania istotnie sprzeciwiay si wprost czy ubocznie nauce objawionej przez Boga, byyby absolutnie nie do przyjcia. 1079 Nie zakazuje wic Nauczycielski Urzd Kocioa, by teoria ewolucjonizmu", o ile bada, czy ciao pierwszego czowieka powstao z istniejcej poprzednio, ywej materii - e bowiem dusze stwarzane s bezporednio przez Boga, tego niewtpliwie uczy nas wiara katolicka staa si przedmiotem docieka i dyskusji uczonych obydwu obozw, zgodnie z obecnym stanem nauk ludzkich i witej teologicznej wiedzy. Te dyskusje jednak powinny by tak prowadzone, eby racje obydwu stron, tak zwolennikw, jak przeciwnikw ewolucjonizmu, byy roztrzsane i oceniane powanie, z miar i umiarkowanie, a nadto, eby obie strony gotowe byy podda si sdowi Kocioa, ktremu Chrystus zleci obowizek zarwno autentycznego wykadania Pisma, jak strzeenia dogmatw wiary (por. Pius XII, Przemwienie do Akademii Nauk, 30.11.1941). S jednak tacy, co niestety tej swobody dyskusji nierozwanie i zbyt miao naduywaj, przemawiajc takim tonem, jakby dotychczasowe odkrycia i oparte na nich rozumowania daway ju zupen pewno, e ciao ludzkie w swym pierwszym pocztku wyszo z istniejcej uprzed-

409 nio i ywej materii, i jakby rda Boego objawienia niczego nie zawieray, co w tej zwaszcza kwestii jak najwikszej domaga si ostronoci i umiarkowania. 1080 W odniesieniu natomiast do hipotezy, tzw. poligenizmu, synom Kocioa wspomniana wyej swoboda bynajmniej ju nie przysuguje. Nie wolno bowiem wiernym trzyma si takiej teorii, w myl ktrej przyj by trzeba albo to, e po Adamie yli na ziemi prawdziwi ludzie nie pochodzcy od niego drog naturalnego rodzenia, jako od wsplnego wszystkim przodka, albo to, e nazwa Adam" nie oznacza jednostkowego czowieka, ale jak nieokrelon wielo praojcw. Ju za zupenie nie wida, jak by mona byo podobne zdanie pogodzi z tym, co rda prawdy objawionej i orzeczenia Magisterium Kocioa stwierdzaj o grzechu pierworodnym jako pochodzcym z rzeczywistego upadku jednego Adama i udzielajcym si przez rodzenie wszystkim ludziom, tak i staje si on grzechem wasnym kadego z nich. 1081 Jak w biologii i antropologii, tak te i w historii niektrzy miao przekraczaj granice i przepisy ostronoci ustanowione przez Koci. Szczeglnie jednak trzeba opakiwa zbyt wielk swobod praktykowan w wykadzie ksig historycznych Starego Testamentu, przy czym zwolennicy tej swobody powouj si w swej obronie niesusznie na list skierowany niedawno przez Papiesk Komisj Biblijn do arcybiskupa Parya. List ten bowiem wyranie stwierdza, e jedenacie pierwszych rozdziaw Ksigi Rodzaju, cho styl i sposb ich historycznego ujcia nie odpowiada cile metodzie, jak posugiwali si wielcy pisarze greccy lub aciscy i jak dzi jeszcze posuguj si uczeni naszych czasw, to jednak w pewnym prawdziwym sensie s histori. W jakim za sensie przysuguje im charakter historii, to egzegeci powinni stara si okreli na podstawie gbszych studiw. Te bowiem rozdziay w prostej i obrazowej mowie, dostosowanej do poj niewyksztaconego ludu, podaj i zasadnicze prawdy, na ktrych opieraj si nasze wysiki podejmowane dla zdobycia wiekuistego zbawienia, i popularny opis pocztkw rodzaju ludzkiego oraz ludu wybranego. Jeeli za natchnieni pisarze to i owo zaczerpnli z ludowych opowieci (co przyj wolno), nie mona nigdy zapomnie, e przy tego rodzaju postpowaniu wspomagao ich natchnienie Boe zabezpieczajce ich od wszelkiego bdu w wyborze i ocenie dokumentw. 1082 Co za przeszo do Ksig witych z ludowych opowieci, tego adn miar nie mona zestawia z mitologicznymi albo innymi podobnymi 410 opowieciami. O ile bowiem w tych ostatnich rol gra raczej wybujaa wyobrania, o tyle w Ksigach witych, take Starego Testamentu, tak jasno wystpuje dno do prostoty i prawdy, e naszym autorom natchnionym niepodobna nie przyzna jawnej wyszoci nad wieckimi pisarzami staroytnoci. 151. KONSTYTUCJA APOSTOLSKA PAPIEA PIUSA XII MUNIFICENTISSIMUS DEUS, 1 listopada 1950 r. Konstytucja ta zawiera ogoszony 1 listopada 1950 r. przez papiea Piusa XII dogmat o wniebowziciu Maryi. Uroczyste ogoszenie tej prawdy wiary poprzedzi demokratyczny

proces zapytania w tej kwestii, skierowanego do katolickich biskupw caego wiata (list Piusa XII Deiparae virginis z / maja 1946 r). Poczynajc od 2. poowy XIX w. papiee otrzymywali proby o ogoszenie tej prawdy wiary jako obowizujcej wszystkich katolikw. Ju podczas obrad Soboru Watykaskiego I, 204 ojcw soborowych przedoyo petycj uroczystego zdefiniowania prawdy wiary o wniebowziciu Maryi. W 1. poowie XX w. tendencja ta nasilia si, prowadzc do uroczystego ogoszenia ostatniego jak dotd dogmatu wiary katolickiej. Definicja wniebowzicia Maryi 1083 Wszystkie powysze dowody i rozwaania ojcw Kocioa i teologw opieraj si na Pimie witym jako na ostatecznym fundamencie. Ono stawia nam niejako przed oczy Matk Bo najcilej zczon z Boskim Synem, dzielc zawsze Jego los. Dlatego wydaje si rzecz wprost niemoliw widzie, aby Ta, ktra Go pocza, porodzia, wykarmia wasnym mlekiem, piastowaa na rkach i tulia do swego serca, oddzielona zostaa od Niego po ziemskim yciu, jeli nie duchem, to przecie ciaem. Zbawiciel nasz, bdc Synem Maryi, nie mg po prostu jako najdoskonalszy wzr zachowywania Boego Prawa obok Ojca Przedwiecznego nie czci take swej umiowanej Matki. A poniewa mg J ozdobi tak wielkim zaszczytem, jakim jest zachowanie woln od skaenia grobowego, naley wierzy, e naprawd tak uczyni. 411 1084 Przede wszystkim za naley przypomnie to, i od drugiego wieku ojcowie Kocioa przedstawiaj Maryj Dziewic jako now Ew, ktra - cho poddana nowemu Adamowi czy si z Nim najcilej w walce przeciwko wrogowi piekielnemu. Walka ta zapowiedziana ju w protoewangelii (Rdz 3, 15) ma zakoczy si zupenym zwycistwem nad grzechem i mierci, ktre zawsze cz si ze sob w pismach Apostoa Narodw (Rz 5 i 6; 1 Kor 15, 21-26 54-57). Jak przeto chwalebne Zmartwychwstanie Chrystusa byo istotnym skadnikiem a zarazem ostatecznym trofeum zwycistwa, tak te wsplna walka Najwitszej Dziewicy i Jej Syna winna by zakoczona uwielbieniem" Jej dziewiczego ciaa. Tene bowiem Aposto mwi: A gdy to, co miertelne, przyoblecze si w niemiertelno, wtedy wypeni si sowo, ktre jest napisane: zwycistwo pochono mier" (1 Kor 15, 54). 1085 Dlatego dostojna Matka Boga, jednym i tym samym aktem Boej woli" (Pius IX, Ineffabilis Deus, 8.12.1854) zczona odwiecznie w tajemniczy sposb z Jezusem Chrystusem, niepokalana w swym poczciu, w Boskim swym macierzystwie nienaruszona dziewica, wielkodusznie wspdziaajca z Boskim Odkupicielem, ktry odnis peny triumf nad grzechem i jego nastpstwami, osigna wreszcie to jak gdyby najwysze uwieczenie swoich przywilejw przez to, e zachowana zostaa od skaenia grobu i tak jak Jej Syn. Zwyciywszy mier, z ciaem i dusz wzita zostaa do niebieskiej chway, gdzie ma janie jako Krlowa po prawicy tego swojego Syna niemiertelnego, Krla wiekw (por. 1 Tym 1, 17). 1086 [...] Dlatego [...] ku chwale Boga Wszechmogcego, ktry sw szczegln askawoci obdarzy Dziewic Maryj, na cze Jego Syna, niemiertelnego Krla wiekw oraz Zwycizcy grzechu i mierci, dla powikszenia chway dostojnej Matki tego Syna, dla

radoci i wesela caego Kocioa, powag Pana Naszego Jezusa Chrystusa, witych Apostow Piotra i Pawa oraz Nasz ogaszamy, wyjaniamy i okrelamy jako dogmat przez Boga objawiony, e Niepokalana Bogarodzica zawsze Dziewica Maryja, po zakoczeniu biegu ziemskiego ycia, zostaa z ciaem i dusz wzita do niebieskiej chway. Dlatego gdyby kto, nie daj Boe, dobrowolnie odway si temu, comy okrelili, przeczy lub o tym powtpiewa, niech wie, e odstpi zupenie od wiary boskiej i katolickiej. 412 152. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII SEMPITERNUS REX, 8 wrzenia 1951 r. Okazj do wydania tej encykliki bya 1500. rocznica Soboru Chalcedonskiego (451), ktry ogosi jeden z najwaniejszych dogmatw chrystologicznych, zwany dogmatem o unii hipostatycznej. Czowieczestwo Chrystusa 1087 Chocia nic nie zabrania gbszego badania ludzkiej natury Chrystusa, take za pomoc metod psychologicznych, to jednak w trudnych tego rodzaju studiach nie brak takich, ktrzy wicej ni obojtnie porzucaj dawn nauk, aeby tworzy nowe teorie i przewrotnie posuguj si powag i definicj Soboru Chalcedoskiego, by nimi podbudowa swoje wymysy. Wynosz oni stan natury ludzkiej Chrystusa do tego stopnia, e jest uwaana jako penoprawny podmiot i jakby nie istniaa w osobie samego Sowa. Tymczasem Sobr Chalcedoski zgodnie z Soborem Efeskim wyranie naucza, e obie natury naszego Zbawiciela jednocz si w , jedn osob i byt samoistny" i nie pozwala przyjmowa dwch pojedynczych bytw, jak gdyby przy Sowie umieszczony by jaki przyjty czowiek" cieszcy si pen autonomi. 153. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII FULGENS CORONA, 8 wrzenia 1953 r. Encyklika ta zawiera zapowied Roku Maryjnego dla uczczenia 100. rocznicy ogoszenia dogmatu o niepokalanym poczciu Najwitszej Maryi Panny. Odkupienie Maryi 1088 Jeli wemiemy pod uwag pomienn i sodk mio, ktr bez wtpienia Bg umiowa i miuje Matk Swego Jednorodzonego Syna, jak moglibymy nawet podejrzewa, e bya Ona, choby przez najkrtsz chwil, poddana grzechowi i pozbawiona aski Boej? 413 Mg Bg bez wtpienia, przewidujc zasugi Zbawiciela, ozdobi J tym wyjtkowym przywilejem. Nie mona nawet pomyle, by tego nie uczyni. Wypadao bowiem, by tak bya Matka Odkupiciela, aby tak jak tylko to jest moliwe, staa si godna Jego Samego. Nie byaby za godna, gdyby dotknita grzechem pierworodnym, chob y tylko w pierwszym momencie swego poczcia, zostaa poddana straszliwej wadzy szatana.

1089 Nie mona twierdzi, e przez to zmniejsza si zbawcze dzieo Chrystusa, jakby ono nie rozcigao si na cae potomstwo Adama; e przez to zostao co uchylone z dziea i godnoci boskiego Odkupiciela. Gdy rzeczywicie zastanowimy si nad tym gbiej, atwo dostrzeemy, e Chrystus Pan odkupi Sw Bosk Matk w sposb rzeczywisty i niejako doskonalszy, zachowujc J dla przyszych swych zasug od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego. Dlatego prawda ta w niczym nie umniejsza i nie osabia godnoci Jezusa Chrystusa i dziea powszechnego odkupienia, lecz wzmaga je do najwyszego stopnia. Niesuszn zatem jest krytyka i zarzut stawiany z tego powodu przez wielu niekatolikw i nowinkarzy naszemu naboestwu do Bogarodzicy Dziewicy, jakbymy w czymkolwiek czynili ujm kultowi nalenemu samemu Bogu i Jezusowi Chrystusowi. Mio i cze natomiast, jak okazujemy naszej Niebieskiej Matce, wychodzi bez wtpienia na chwa Jej Boskiego Syna, nie tylko dlatego, e wszystkie aski i dary, choby najwzniolejsze, wypywaj z Niego Samego jako z pierwszego rda, lecz take dlatego, e chwa synw ich ojcowie" (Prz 17, 6). 154. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII SACRA VIRGINITAS, 25 marca 1954 r. Znaczenie maestwa i dziewictwa 1090 Ostatnio napitnowalimy ze smutkiem zdanie tych, ktrzy omielili si twierdzi, e jedynie maestwo moe zapewni naturalny rozwj osobowoci i jej naleyte udoskonalenie (por. Pius XII, Przemwienie do wyszych przeoonych zakonw i eskich instytutw wieckich, 15.09.1952). Niektrzy bowiem uwaaj, e aska uzyskana ex opere operato sakramentem maestwa tak bardzo uwica poycie maeskie, e staje si ono narzdziem skuteczniejszym ni samo dziewictwo dla zjednoczenia poszczeglnych dusz z Bogiem, poniewa maestwo chrzecijaskie, a nie dziewictwo jest sakramentem. 414 Pogld taki ogaszamy za faszywy i szkodliwy. Sakrament ten daje maonkom ask do witobliwego penienia obowizkw maeskich, wzmacniajc zwizek wzajemnej mioci, ktra jednoczy ich ze sob. Nie w tym jednak celu jest ustanowiony, aeby z poycia maeskiego czyni narzdzie samo przez si przydatniejsze do zjednoczenia dusz z Bogiem, ni to uzyskuj dusze oblubiecze poprzez wi doskonaej z Nim mioci. Czy Pawe Aposto nie przyznaje maonkom raczej prawa powstrzymania si na pewien czas od poycia maeskiego w celach modlitewnych (por. 1 Kor 7, 5), poniewa tego rodzaju wstrzemiliwo daje wiksz wolno serca pragncego odda si sprawom niebieskim i Boym? 1091 Wreszcie niektrzy usiuj uzasadnia, e wzajemna pomoc", na ktr chrzecijascy maonkowie w tym sakramencie licz staje si doskonalszym oparciem do osignicia wasnej doskonaoci ni samotno serca dziewic i osb yjcych w celibacie. Jednake bowiem ci wszyscy, ktrzy przyjli stan doskonaej czystoci, zrezygnowali z czysto ludzkiej mioci, std jednak nie mona wnioskowa, jakoby to miao ujemnie wpywa na ich osobowo, pozbawiajc j jej nalenych naturalnych wyposae. Sam bowiem Dawca

duchowych darw wyposaa ich w bogactwa przewyszajce to, co mog sobie wywiadczy maonkowie we wzajemnej pomocy". 155. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII AD COELI REGINAM, 11 padziernika 1954 r. Wraz z wydaniem tej encykliki papie Pius XII ustanowi wito Maryi Krlowej. Krlewska godno Maryi 1092 Gwn podstaw na ktrej opiera si krlewska godno Maryi, jest niewtpliwie jej Boskie Macierzystwo. Skoro bowiem czytamy w Pimie witym o Synu, ktrego pocznie Dziewica, e: Synem Najwyszego bdzie zwany i Pan Bg da mu tron jego ojca, Dawida, i bdzie krlowa nad rodem Jakuba na wieki, a krlestwu jego nie bdzie koca" (k 1, 32 n.); skoro nadto Maryja nazwana jest Matk Pana" (k 1, 43), wynika std jasno, e i Ona jest Krlow poniewa zrodzia Syna, ktry z racji unii 415 hipostatycznej ludzkiej natury ze Sowem by od chwili Swego poczcia, take jako czowiek Krlem i Panem wszechrzeczy. Dlatego w. Jan Damasceski mg susznie napisa: Zaprawd gdy zostaa Matk Odkupiciela, staa si Krlow wszelkiego stworzenia" (Jan Damasceski, De Fide orthodoxa, IV, 14; PG 94, 1158 B). Podobnie mona te twierdzi, e pierwszym, ktry jako wysannik nieba obwieci krlewsk godno Maryi, by sam Archanio Gabriel. 1093 Jednake Najwitsz Maryj Pann trzeba nazywa Krlow nie tylko z racji Jej Boskiego Macierzystwa, lecz take dlatego, e z woli Boga miaa wyjtkowy udzia w dziele naszego wiecznego zbawienia. Jaka myl moe by bardziej radosna i sodka [...] nad wiadomo, e Chrystus panuje nad nami nie tylko prawem dziedzicznym, lecz i nabytym, mianowicie przez Odkupienie?" Ot w dokonaniu tego dziea odkupienia Najwitsza Maryja Panna bya zaiste cile zczona z Chrystusem [...] Albowiem, jak Chrystus, poniewa nas odkupi, jest ze szczeglnego tytuu naszym Panem i Krlem, tak te i Najwitsza Dziewica ze wzgldu na szczeglny sposb, w jaki przyczynia si do naszego Odkupienia, suc swoj natur, ofiarowujc Go za nas dobrowolnie, specjalnie naszego zbawienia pragnc, proszc i starajc si o nie (F. Suarez, De mysteris vitae Christi, disp. 22, sect. II). 1094 Z tych oto racji wysnu mona nastpujcy argument: Skoro w dokonaniu duchowego zbawienia Maryja bya z woli Boej zczona z Chrystusem - rdem samego zbawienia, i to w sposb w pewnej mierze podobny do zwizku Ewy z Adamem, rdem mierci, tak i mona by twierdzi, e dzieo naszego zbawienia dokonao si jakby przez powtrzenie" (rekapitulacj) (Ireneusz, Adversus haereses, V 19, PG 7, 1175 B), w ktrej rodzaj ludzki jak przez dziewic zosta poddany mierci, tak przez Dziewic zostaje zbawiony. Skoro mona ponadto twierdzi, i ta chwalebna Pani dlatego zostaa wybrana na Matk Chrystusa, by sta si uczestniczk (dziea) Odkupienia rodzaju ludzkiego" (Pius XI, List Auspicatus profecto, AAS 25 (1933) 80) i skoro istotnie Ona to, wolna od osobistej czy dziedzicznej zmazy, zawsze najcilej zczona z Synem, ofiarowaa Go na Golgocie Ojcu

Przedwiecznemu wraz z caopaln ofiar swych praw macierzyskich i matczynej mioci, jakby Nowa Ewa za wszystkich synw Adama, zbrukanych jego nieszczsnym upadkiem" (Pius XII, Encyklika Mystici Corporis, AAS 35 (1943) 247), to wolno bez wtpienia wnioskowa, e jak Chrystusa, Nowego Adama, naley nazywa Krlem nie tylko dlatego, e jest Synem Boym, lecz take poniewa jest naszym 416 Odkupicielem, tak te w pewien analogiczny sposb Najwitsza Dziewica jest Krlowanie tylko dlatego, e jest Matk Boga, lecz take dlatego, e jako nowa Ewa zostaa zczona z nowym Adamem. 1095 Krlem wprawdzie w penym, waciwym i absolutnym znaczeniu jest tylko Jezus Chrystus, Bg-Czowiek, jednak take Maryja, cho w ograniczony i analogiczny sposb, uczestniczy w krlewskiej godnoci jako Matka Chrystusa-Boga, towarzyszka w dziele Boskiego Odkupiciela, w Jego walce z nieprzyjacimi i w odniesionym nad wszystkimi zwycistwie. Z tego bowiem zczenia z Chrystusem Krlem wyrasta jej wietno i dostojestwo, przewyszajce wszelk stworzon doskonao; z tego zczenia z Chrystusem rodzi si krlewska Jej wadza rozdzielania skarbw krlestwa Boskiego Odkupiciela; z tego wreszcie zczenia z Chrystusem pynie nigdy nie wyczerpana skuteczno Jej macierzyskiego ordownictwa u Syna i Ojca. 1096 Nie ma wic adnej wtpliwoci, e Najwitsza Maryja przewysza godnoci wszystkie istoty stworzone i e otrzymaa ona po Synu prymat nad wszystkimi [...] Chcc poj ten najwyszy stopie godnoci, jaki Matka Boa osigna ponad wszystko, co stworzone, warto mie w pamici, e wita Boa Rodzicielka ju w pierwszej chwili swego poczcia zostaa napeniona obfitoci ask, przewyszajc wszystkich witych [...] Ponadto Najwitsza Panna otrzymaa nie tylko najwyszy po Chrystusie stopie dostojestwa i doskonaoci, lecz take pewien udzia w tym Jego skutecznym wpywie, przez ktry, jak si susznie mwi, Syn Jej, a nasz Odkupiciel krluje w umysach i wolach ludzi. 156. INSTRUKCJA WITEGO OFICJUM, 2 lutego 1956 r. Etyka sytuacyjna 1097 Przeciwko nauce moralnej przekazywanej i stosowanej w Kociele katolickim zaczyna si szerzy w wielu miejscach, take wrd katolikw, system etyczny, ktry najczciej wystpuje pod nazw etyki sytuacyjnej"[...] Autorzy, ktrzy postpuj za tym systemem, sdz, e decydujc i ostateczn norm dziaania nie jest waciwy, obiektywny porzdek okre417 lony przez prawo naturalne i na podstawie tego prawa w sposb pewny rozpoznawany, lecz jaki wewntrzny osd i wiato umysu kadego indywiduum, przez ktre jasne jest dla niego to, co ma czyni, gdy znajduje si w konkretnej sytuacji. Wedug nich ta ostateczna decyzja czowieka nie jest tym, o czym uczy etyka obiektywna przekazywana przez autorw o wielkim znaczeniu zastosowaniem prawa obiektywnego do

szczegowego przypadku przy jednoczesnym zwrceniu uwagi i rozwaeniu szczeglnych okolicznoci sytuacji" zgodnie z reguami roztropnoci, lecz bezporednim swoistym wewntrznym wiatem i sdem. Ten osd, przynajmniej w wielu rzeczach, ostatecznie co do swojej susznoci i prawdy adn obiektywn norm znajdujc si poza czowiekiem i niezalen od jego subiektywnego przekonania nie zosta zmierzony ani nie powinien by mierzony, ani nie jest moliwy do zmierzenia, lecz sobie samemu w peni wystarcza. 1098 Wedug tych autorw tradycyjna koncepcja natury ludzkiej" nie wystarcza, lecz trzeba si odnie do koncepcji egzystencjalnej" natury ludzkiej, ktra w odniesieniu do wikszoci rzeczy nie ma obiektywnej, absolutnej wartoci, lecz tylko relatywn i dlatego zmienn, wyczywszy by moe owe nieliczne elementy i pryncypia, ktre odnosz si do metafizycznej (absolutnej i niezmiennej) natury ludzkiej. Tego rodzaju relatywn tylko warto ma tradycyjna koncepcja prawa natury". Wiele jednak rzeczy, ktre s obecnie rozpowszechniane jako absolutnie wymagane przez prawo natury, opieraj si wedug ich opinii i nauki na wspomnianej ju koncepcji natury egzystencjalnej i s dlatego relatywne i zmienne oraz zawsze potrzebuj akomodacji do kadej sytuacji. 1099 Po przyjciu tych pryncypiw i zastosowania ich w sprawie, mwi oni i nauczaj, e ludzie w swoim sumieniu s chronieni albo atwo uwalniani od konfliktw etycznych, inaczej nierozwizywalnych, w pierwszej linii wydajc sdy nie za pomoc obiektywnych praw, lecz zgodnie z owym indywidualnym, wewntrznym wiatem, posugujc si osobow intuicj, w tym, co maj czyni w obecnej sytuacji. Wiele rzeczy, ktre s stwierdzone w tym systemie etyki sytuacyjnej", przeciwnych jest prawdzie rzeczy i poczuciu zdrowego rozsdku, zdradza lady relatywizmu i modernizmu oraz bdzi daleko od nauki katolickiej przekazywanej przez wieki. 418 157. ENCYKLIKA PAPIEA PIUSA XII HAURIETIS AQUAS, 15 maja 1956 r. Kult Serca Jezusa 1100 [Wiadomo], e owa przyczyna, dlaczego Koci otacza Boskie Serce Zbawiciela kultem uwielbienia, jest dwojakiego rodzaju. Pierwsza przyczyna jest mianowicie wsplna dla wszystkich czci ciaa Jezusa Chrystusa i wynika z faktu, e Serce jako najszlachetniejsza cz ludzkiej natury jest hipostatycznie zczone z Osob Sowa Boego i dlatego zasuguje na kult czci, ktrym Koci darzy Osob samego Syna Boga wcielonego [...] Druga przyczyna odnosi si szczeglnie do Boskiego Serca Zbawiciela i w szczeglniejszy sposb domaga si dla niego kultu uwielbienia, a przyczyn jest to, e Jego Serce, wicej ni inne czci ciaa, jest naturalnym wskanikiem i symbolem Jego mioci dla rodu ludzkiego. W witym Sercu jest symbol i obraz nieskoczonej mioci Jezusa Chrystusa, ktra nas porusza do mioci wzajemnej" (Leon XIII, Annum sacrum, 25.05.1899) [...] 1101 [Chrystus] przyj natur ludzk, osobow ca i doskona, poczt w przeczystym onie Maryi Dziewicy za spraw Ducha witego, i zczy j ze swoj Bosk Osob. Niczego nie

brakowao ludzkiej naturze, ktr zczyo ze sob Sowo Boe; przyjo j w aden sposb nie pomniejszon nie odmienion co do ducha i ciaa, tzn. obdarzon inteligencj i wol i innymi zewntrznymi oraz wewntrznymi zdolnociami poznania, rwnie pragnieniem zmysw i wszystkimi popdami naturalnymi. Nie mona wic wtpi, e Jezus Chrystus przyj prawdziwe ciao ze wszystkimi jego poruszeniami, wrd ktrych najwysza jest mio. Nie mona wtpi, e mia take serce fizyczne, podobne do naszego, bo bez tej najwspanialszej czci ciaa ycie ludzkie nie mogoby istnie, take jeli chodzi o uczucia [...] 1102 Susznie wic Serce Sowa Wcielonego jest uwaane za gwny wskanik i symbol potrjnej mioci, ktr Boski Zbawiciel stale miuje Ojca przedwiecznego i wszystkich ludzi. Serce to jest symbolem mioci Syna z Ojcem i z Duchem witym, tej mioci, ktra jedynie w Nim tylko, w Sowie, ktre stao si ciaem, objawia si nam w ludzkim uomnym i sabym ciele [...] Jest ono take symbolem pomiennej mioci, wlanej w serce Chrystusa, wzbogacajcej Jego wol. Czyny Chrystusa s owiecone i kierowane 419 podwjn wiedz, bogosawion i wlan (por. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, III q. 9, a. 1-3). W sposb jeszcze bardziej naturalny i bezporedni jest wreszcie Serce Jezusa symbolem dostpnego zmysom uczucia, gdy ciao Zbawiciela, uformowane w najczystszym onie Dziewicy Maryi przez wpyw Ducha witego, przewysza najdoskonalej si czucia i postrzegania kade inne ciao ludzkie (por. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, III, q. 33, a. 2-3; q. 36, a. 6). 1103 Tak wic od rzeczy cielesnej, jak jest Serce Chrystusa, i od jego naturalnego symbolicznego znaczenia, moemy wznie si nie tylko do kontemplacji jego mioci widocznej dla naszych zmysw, lecz powinnimy postpi wyej do adorowania i rozwaania mioci wlanej, a wreszcie [...] do rozmylania i adorowania mioci Boej Sowa Wcielonego. Wierzymy przecie, e w Osobie Chrystusa cz si natura ludzka i Boa, i na tej podstawie moemy wyobrazi sobie te najcilejsze wizy, jakie istniej pomidzy zmysow mioci fizycznego Serca Jezusa i podwjn mioci duchow, ludzk i Bo. Te mioci nie tylko istniej razem w witej Osobie Boskiego Zbawiciela, ale cz si take naturalnie pomidzy sob, zmysowa i ludzka mio poddane s mioci Boej i maj analogiczne podobiestwo do tej ostatniej. Nie twierdzimy tu jednak, e w Sercu Jezusa istnieje i jest adorowany obraz formalny, jak si to mwi, czyli znak doskonay i absolutny jego mioci Boej, bo przecie najgbsza istota tej mioci nigdy nie moe by adekwatnie przedstawiona adnym stworzonym obrazem. Chrzecijanin adorujcy Serce Jezusa, adoruje wraz z Kocioem znak i jakby lad mioci Boej [...] j Jest wic konieczne, eby w tym dziale teologii, wymagajcym subtelnoci i roztropnoci, kady uznawa prawd naturalnego symbolu zczenia fizycznego Serca Jezusa z Osob Sowa. Prawda ta opiera si na nauce o unii hipostatycznej. Kto nie uznawaby tej prawdy, odnowi stare faszywe opinie, nieraz ju przez Koci odrzucone, a sprzeciwiajce si jednoci osoby w Chrystusie z tym, e kada natura pozostaje odrbna i caa w sobie.

Macierzystwo Maryi 1104 Niech wierni staraj si doczy cile do tego kultu [Serca Jezusowego] kult dla Niepokalanego Serca Maryi. W dziele Odkupienia z woli Boej Najwitsza Panna Maryja bya jak najcilej zczona z Chrystusem. 420 Z mioci Chrystusa i Jego Mki oraz z mioci i cierpie Matki, wewntrznie ze sob zczonych, powstao nasze zbawienie. Skoro chrzecijanie przez Maryj od Chrystusa otrzymali ycie Boe, wypada w sposb oczywisty, by po spenieniu kultu nalenego Sercu Jezusa uczcili take Najsodsze Serce Matki Niebieskiej pobonoci, mioci, dzikczynieniem i wynagrodzeniem. 158. DEKRET WITEGO OFICJUM, 8 marca 1957 r. Wano koncelebry 1105 Pytanie: Czy wielu ksiy wanie koncelebruje ofiar Mszy w., jeeli tylko jeden z nich wypowiada nad chlebem i winem sowa: To jest ciao moje" i To jest krew moja", pozostali za sw Pana nie wypowiadaj, lecz za wiedz i zgod celebransa maj zamiar i okazuj, e cz si z jego sowami i dziaaniami. Odpowied (potwierdzona przez Ojca w. 18 marca): Nie, albowiem z ustanowienia Chrystusa ten jedynie wanie celebruje, kto wypowiada sowa konsekracji. 159. ENCYKLIKA PAPIEA JANA XXIII MATER ET MAGISTRA, 15 maja 1961 r. Encyklika ta zostaa wydana dla uczczenia 70. rocznicy Rerum novarum papiea Leona XIII. Syntetyzuje ona dotychczasow nauk spoeczn poprzednich papiey, ale podejmuje te analiz wspczesnej sytuacji, okrelanej przez warunki spoeczne i gospodarcze po II wojnie wiatowej. Naley odnotowa pojawienie si nowej problematyki, jak jest kwestia krajw gospodarczo i cywilizacyjnie zacofanych oraz krajw znajdujcych si na drodze rozwoju. Problem ten rozpatruje encyklika w aspekcie dobra wsplnego i rozwoju wszystkich narodw. Streszczenie nauki spoecznej papiea Leona XIII 1106 [...] Leon XIII [...] naucza najpierw o pracy, ktrej nie mona w adnym wypadku uwaa za towar, gdy jest ona bezporednim dziaaniem osoby 421 ludzkiej. Poniewa jest ona dla wikszoci ludzi jedynym rdem zdobywania rodkw utrzymania, nie mona jej ocenia wedug kupieckiej miary praw rynkowych, lecz raczej wedug zasad sprawiedliwoci i susznoci; w przeciwnym bowiem razie umowy o prac, choby nawet zawarte dobrowolnie, bd w gruncie rzeczy naruszeniem zasad sprawiedliwoci. Ponadto kady czowiek ma przyrodzone prawo prywatnego posiadania na wasno wszelkich dbr, nie wyczajc dbr produkcyjnych. Pastwo nie moe znie tego prawa.

Poniewa jednak na prywatnej wasnoci dbr ci z natury rzeczy obowizki spoeczne, dlatego ci, ktrzy je posiadaj, powinni z nich korzysta nie tylko dla wasnej korzyci, lecz take dla poytku innych ludzi. 1107 Jeeli za idzie o pastwo, ktrego celem jest troska o dobro wsplne wszystkich w porzdku doczesnym, to nie moe ono w adnym wypadku zaniedbywa stara o sprawy gospodarcze swych obywateli, lecz przeciwnie winno ono po pierwsze zabiega o rozwj produkcji i odpowiedniej iloci dbr materialnych, ktrych uytkowanie jest konieczne do praktykowania cnt" (Tomasz z Akwinu, De regimine principum, 1, 15), a po drugie, obowizkiem jego jest sta na stray poszanowania praw wszystkich obywateli, tych zwaszcza, ktrzy tej opieki najbardziej potrzebuj, a wic robotnikw, kobiet i dzieci. Nie godzi si te pastwu uchyla si kiedykolwiek od obowizku denia do poprawy warunkw pracy i bytu robotnikw. Pastwo powinno dalej czuwa nad tym, aby umowy o prac zawierano zgodnie z zasadami sprawiedliwoci i susznoci, oraz nad tym, aby materialne i moralne warunki pracy nie uwaczay godnoci ludzkiej osoby. Encyklika Leona Xlii daje wic caoksztat susznych i miarodajnych wytycznych odnonie do zasad wspycia spoecznego, ktre pastwa wspczesne wprowadziy, kade na swj sposb, do wasnego ustawodawstwa spoecznego, i ktre przyczyniy si niemao - jak stwierdza [...] Pius XI - do powstania i rozwoju nowej dziedziny prawa, zwanej prawem pracy". 1108 Encyklika ta potwierdza ponadto przyrodzone prawo pracownikw do zrzeszania si w zwizki skupiajce bd to samych robotnikw, bd te zarwno klas pracownikw, jak i pracodawcw oraz do nadawania tym zrzeszeniom takiej struktury organizacyjnej, jak sami uznaj za najwaciwsz ze wzgldu na swe potrzeby zawodowe. Stwierdza te ona, e pracownicy maj prawo rzdzi si zupenie samodzielnie w ramach tych zwizkw oraz podejmowa kad inicjatyw, ktr uznaj za korzystn dla siebie. 422 Pracownicy i przedsibiorcy winni wreszcie kierowa si we wzajemnych stosunkach zasadami ludzkiej solidarnoci, zgodnie z nakazami chrzecijaskiego i braterskiego wspycia; zarwno bowiem zasada nieograniczonej i wolnej konkurencji, ktr gosz tak zwani liberaowie, jak i goszone przez marksistw tezy o walce klas spoecznych s najzupeniej sprzeczne tak z nauk chrzecijask, jak i z sam ludzk natur. Streszczenie nauki spoecznej papiea Piusa XI 1109 [Pius XI w encyklice Cuadragsimo anno potwierdza], e prawem i obowizkiem Kocioa jest wnosi swj wkad do tego szczeglnie wanego dziea, jakim jest waciwe rozwizanie palcych problemw spoecznych, ktre tak bardzo nkaj ca spoeczno ludzk. Podtrzymuje on przeto zasady zawarte w Encyklice papiea Leona oraz te jej nakazy, ktre maj zastosowanie w nowych warunkach. Wykorzystuje wreszcie sposobno, aby nie tylko wyjani niektre punkty tej nauki, wzbudzajce wtpliwoci nawet wrd katolikw, lecz take pouczy, w jakim znaczeniu zasady te i zalecenia, dotyczce ustroju spoecznego, naley dostosowa do zmienionych warunkw historycznych.

Wysuwano bowiem wtedy zapytanie, jakie powinno by stanowisko katolikw odnonie do wasnoci prywatnej, zagadnienia pac robotniczych, a wreszcie tez umiarkowanego socjalizmu. Jeli chodzi o pierwsz spraw, to Nasz Poprzednik ponownie stwierdza, e prawo wasnoci prywatnej wywodzi si z samej natury, a ponadto uzasadnia i wyjania spoeczny charakter i spoeczn funkcj prywatnego posiadania. Odnonie do drugiej sprawy Czcigodny Papie, podwaywszy twierdzenie tych, ktrzy uwaaj, e ustrj pracy najemnej jest niesprawiedliwy z samej swej natury, stwierdza zarazem z alem, e w dziedzinie tej stworzono stosunki niejednokrotnie nieludzkie lub co najmniej niesprawiedliwe. Podaje przy tym dokadne wskazania, jakim warunkom winny odpowiada umowy o prac, jeli nie maj si znale w kolizji z zasadami sprawiedliwoci i susznoci. W sprawie tej [...] jest w obecnych warunkach wskazane, aby umowy o prac uzupenia pewnymi formami umw zwizanych ze spkami, tak by robotnicy i pracownicy umysowi otrzymali udzia we wasnoci lub zarzdzaniu przedsibiorstwem, wzgldnie, by uczestniczyli w pewnej mierze w jego zyskach" (por. Pius XI, Quadragesimo anno, AAS 23[1931]199). 423 Wano tych wskaza zarwno dla teorii, jak i praktyki potwierdzaj sowa Piusa XI: Wydajnoci pracy ludzkiej nie mona ani waciwie oceni, ani susznie wynagrodzi, jeli si nie wemie pod uwag tego, e ma ona zarazem i spoeczny, i indywidualny charakter" (por. Pius XI, Quadragesimo anno, AAS 23[1931]200). Dlatego gdy idzie o ustalenie wynagrodzenia za prac, sprawiedliwo niewtpliwie domaga si, by oprcz potrzeb samych pracownikw oraz ich rodzin bra pod uwag take z jednej strony stan przedsibiorstw, w ktrych robotnicy pracuj, z drugiej za racje gospodarczego dobra wsplnego" (por. Pius XI, Quadragesimo anno, AAS 23[1931]201). 1110 Ponadto Najwyszy Pasterz stwierdza, e tezy tak zwanych komunistw pozostaj w skrajnej sprzecznoci z nauk chrzecijask. Nie mog te katolicy popiera w jakikolwiek sposb twierdze socjalistw, mimo e gosz oni bardziej umiarkowane pogldy. Z przyjtych bowiem przez nich zaoe wynika najpierw, e skoro porzdek spoeczny koczy si wraz ze mierci, celem jego jest wycznie pomylno doczesna; a dalej, skoro racj wspycia spoecznego i samego spoeczestwa jest wytwarzanie dbr materialnych, musi to prowadzi do zbytniego ograniczenia ludzkiej wolnoci i zagubienia waciwej koncepcji wadzy spoecznej. 1111 Nie uszo jednak uwagi Piusa XI, e od chwili ogoszenia przed czterdziestu laty encykliki papiea Leona warunki historyczne i sytuacja spoeczna ulegy gbokim zmianom, o czym wiadczy midzy innymi fakt, e ustrj wolnej konkurencji doszed, w wyniku swego naturalnego rozwoju, do stanu prawie cakowitego rozkadu i e doprowadzi do koncentracji ogromnych bogactw oraz opartej na nich nieograniczonej wadzy w rkach niewielu, ktrzy najczciej nie s wacicielami, lecz tylko stranikami i zarzdcami powierzonych im majtkw, a dysponuj nimi samowolnie, wedle wasnego uznania" (tame, 210). Dlatego to [...] wolny handel zastpia przemoc gospodarcza, z dzy zysku zrodzia si za nieokiezana dza wadzy, a cae ycie gospodarcze stao si straszliwie twarde, bezlitosne i okrutne" (tame, 211). W wyniku tego nawet wadze pastwowe odday si na

usugi interesw bogaczy, a w ten sposb nagromadzone przez nich bogactwa zaczy poniekd rzdzi wszystkimi narodami. Chcc si skutecznie przeciwstawi takiemu rozwojowi wypadkw, podaje Papie nastpujce istotne wskazania: zasady dziaalnoci gospodarczej naley uzgodni z nakazami prawa moralnego, a korzyci poszczeglnych obywateli czy spoecznoci musz by jak najcilej harmonizowane z dobrem powszechnym. 424 Wymaga to koniecznie [...] przede wszystkim odbudowy adu spoecznego przez utworzenie spoecznoci niszego rzdu o celach gospodarczych i zawodowych, ktrych by pastwo nie wchono w siebie, lecz ktre posiadayby samodzielno prawn; po drugie za, by wadza pastwowa, pojmujc we waciwy sposb swe zadania, troszczya si nieustannie o wsplne dobro wszystkich obywateli; wreszcie, gdy idzie o spoeczno caej ludzkoci, by poszczeglne pastwa podjty cis wspprac i staray si realizowa dobro gospodarcze wszystkich narodw. 1112 Wydaje si jednak, e gwne tezy, charakterystyczne dla encykliki papiea Piusa XI, dadz si waciwie sprowadzi do dwch podstawowych. Pierwsza z nich, to bezwzgldne odrzucenie zasady uznawania za najwysze prawo ycia gospodarczego czy to korzyci poszczeglnych ludzi wzgldnie ich zrzesze, czy to nieokiezanej wolnej konkurencji, czy przemonej wadzy bogaczy, czy wygrowanej dumy oraz dzy panowania poszczeglnych pastw, czy te wreszcie innych tego rodzaju tendencji. We wszystkich poczynaniach gospodarczych naley kierowa si nakazami sprawiedliwoci i mioci, jako podstawowymi prawami ycia spoecznego. Druga za teza, ktr uwaamy za charakterystyczn dla encykliki Piusa XI, poleca wprowadzi, zgodnie z nakazami sprawiedliwoci spoecznej i dziki utworzeniu zarwno krajowych, jak i midzynarodowych instytucji publicznych lub prywatnych, taki porzdek prawny, w ktrym prowadzcy dziaalno gospodarcz mogliby odpowiednio uzgadnia swe wasne korzyci z powszechnymi potrzebami ogu. Nauka spoeczna papiea Piusa XII 1113 Pius XII chce wyjani, co Koci katolicki naucza odnonie do trzech podstawowych zagadnie ycia spoecznego i gospodarczego, ktre si ze sob wi uzupeniaj i wspieraj, a mianowicie odnonie do uytkowania dbr materialnych, odnonie do pracy kadego czowieka i odnonie do rodziny (Pius XII, Przemwienie radiowe z 1.06.1941 r, AAS 33 [1941] 198). Odnonie do pierwszego z nich Poprzednik Nasz podkrela prawo kadego czowieka do uywania dbr materialnych dla swego utrzymania i rozwoju; prawo to naley uzna za niewtpliwie waniejsze od wszelkich innych praw gospodarczych i dlatego za wysze take od prawa prywatnego posiadania. Chocia prawo prywatnego posiadania dbr - jak 425 przypomina Nasz Poprzednik - zawarte jest na pewno w samym prawie natury, to jednak, z woli Boga Stwrcy, prawo to nie moe w aden sposb przeszkadza, by te dobra materialne, stworzone przez Boga dla poytku wszystkich ludzi, mogy w rwnej mierze

nalee do wszystkich, zgodnie z wymogami zarwno sprawiedliwoci, jak i mioci" (tame, 199). W zwizku za z prac Pius XII, powtarzajc to, co zawiera ju encyklika papiea Leona, poucza, e trzeba j uwaa zarazem za obowizek i usprawnienie kadego czowieka. Dlatego to przede wszystkim jednostki wadne s podejmowa decyzje co do wzajemnych stosunkw pracy. Jeli za nie chc one bd te nie mog tego dokona, to wtedy dopiero do pastwa naley podzia i sprawiedliwy przydzia pracy w taki sposb i w takich granicach, jak tego wymaga naleycie rozumiane dobro wsplne" (tame, 201). Przechodzc wreszcie do spraw rodziny papie podkrela, e prywatne posiadanie dbr materialnych przyczynia si jak najbardziej do ochrony i rozwoju ycia rodzinnego, zwaszcza e zapewnia ojcu rodziny prawdziw wolno, dziki ktrej moe on wypenia powierzone mu przez Boga obowizki, odnoszce si do fizycznego, duchowego i religijnego dobra rodziny" (tame, 202). Poniewa z tego wywodzi si te prawo rodziny do zmiany miejsca zamieszkania, wzywa Poprzednik Nasz rzdcw pastw, zarwno tych, ktre zezwalaj swym obywatelom na emigracj, jak i tych, ktre przyjmuj emigrantw, by nigdy nie dopucili do osabienia lub zaniku szczerej i oboplnej zgody zainteresowanych pastw (tame, 203). Zasada pomocniczoci 1114 [...] W dziedzinie ycia gospodarczego naley uzna pierwszestwo prywatnej inicjatywy poszczeglnych ludzi, dziaajcych bd jednostkowo, bd te w ramach rnego rodzaju zrzesze tworzonych dla osigania wsplnych korzyci. Z przyczyn wyjanionych ju przez Naszych Poprzednikw powinny jednak w sprawy te interweniowa wadze pastwowe, aby zapewni odpowiedni wzrost produkcji dbr materialnych, ktry by prowadzi do rozwoju ycia spoecznego, a przez to take do poytku wszystkich obywateli. Ta za interwencja pastwa, ktra polega na popieraniu, pobudzaniu, koordynacji, pomocy i uzupenieniu podejmowanych inicjatyw powinna si opiera na zasadzie pomocniczoci", tak sformuowanej przez Piusa XI w encyklice Quadragesimo anno: Obowizuje jednak niewzruszenie 426 ta podstawowa zasada filozofii spoecznej, ktrej nie mona ani naruszy, ani zmieni, e jak nie wolno odbiera poszczeglnym ludziom i powierza spoecznoci tego, co mog oni wykona z wasnej inicjatywy i wasnymi siami, tak byoby krzywd, a zarazem niepowetowan szkod i zaburzeniem naleytego adu spoecznego, jeliby wiksze i nadrzdne spoecznoci przejmoway te zadania, ktre mog skutecznie wykona mniejsze zrzeszenia niszego rzdu. Wszelka bowiem dziaalno spoeczna winna w swym zaoeniu i z samej swej natury wspomaga czonkw spoecznoci, nigdy za nie niszczy ich ani nie wchania". Naley jak najusilniej domaga si od wadz pastwowych, ktrych obowizkiem jest troska o dobro wsplne, by rozwijay wielostronn, szeroko zakrojon i lepiej ni dotychczas zorganizowan dziaalno interwencyjn w dziedzinie gospodarczej, a take by dla wypenienia tego zadania dostosoway do odpowiednie instytucje i urzdy oraz rodki i metody dziaania. Obowizuje jednak zawsze zasada, e interwencja gospodarcza pastwa, choby bya bardzo szeroko zakrojona i docieraa do najmniejszych nawet komrek spoecznych, winna

by tak wykonywana, by nie tylko nie hamowaa wolnoci dziaania osb prywatnych, lecz by j zwikszaa, jeli tylko s cakowicie zachowane podstawowe prawa kadej osoby ludzkiej. Wskazania odnonie do sprawiedliwej pacy 1115 [Przypominamy] ponownie o tym, e podobnie jak wprost niegodziwym byoby pozostawienie sprawy wysokoci pac dziaaniu gry wolnej konkurencji, tak rwnie nie mona jej podda samowolnej decyzji gospodarczo silniejszych, lecz trzeba tu koniecznie przestrzega zasad sprawiedliwoci i susznoci. Domagaj si one, by pracownik otrzymywa takie wynagrodzenie, ktre by mu wystarczao na zapewnienie sobie poziomu ycia godnego czowieka i pozwalao sprosta odpowiednio obowizkom rodzinnym. Ustalajc suszne wynagrodzenie za prac, trzeba przede wszystkim bra pod uwag rzeczywist wydajno pracy poszczeglnych pracownikw, nastpnie sytuacj gospodarcz zatrudniajcych ich przedsibiorstw, dalej racje dobra danego kraju, zwaszcza odnonie do postulatu penego zatrudnienia, a wreszcie wymagania dobra wsplnego wszystkich narodw, czyli wsplnoty pastw o rnym charakterze i wielkoci. Jasn jest rzecz, e zasady te obowizuj zawsze i wszdzie. Jak jednak naley je stosowa w konkretnych przypadkach, mona ustali tyl427 ko wtedy, gdy ma si odpowiedni orientacj w bdcych do dyspozycji rodkach. rodki te niewtpliwie w rnych krajach mog by i rzeczywicie s ilociowo i jakociowo rne, a nawet w tym samym kraju stan ich z biegiem czasu ulega nieraz zmianom. Poniewa rozwj gospodarczy pastw jest w naszych czasach bardzo szybki, [...] uwaamy za waciwe przypomnie wszystkim bardzo wany nakaz sprawiedliwoci spoecznej, ktra domaga si wyranie, by z rozwojem gospodarczym szed zawsze w parze i dostosowywa si do postp spoeczny. Chodzi o to, aby ze wzrostu majtku spoecznego w pastwie korzystay w rwnym stopniu wszystkie bez wyjtku warstwy obywateli. 1116 [...] Naley tu zwrci uwag, e dzi w wielu krajach istnieje taki system gospodarowania, e rednie i wielkie przedsibiorstwa produkcyjne rozbudowuj si gwnie dlatego, e fundusze na renowacj i unowoczenienie swych urzdze produkcyjnych czerpi z wasnych dochodw. W takim wypadku mona - jak sdzimy - postawi tez, e przedsibiorstwa te powinny z tej racji przyzna pracownikom prawo do udziau w zyskach, zwaszcza jeli otrzymywane przez nich pace nie przekraczaj przyjtego minimum wynagrodzenia. W zwizku z tym naley przypomnie zasad, sformuowan przez Naszego Poprzednika, p. Piusa XI, w encyklice Quadragesimo anno w nastpujcych sowach: Z gruntu bdne jest przypisywanie czy to wycznie kapitaowi, czy te wycznie pracy tego co powstao w wyniku ich wspdziaania; cakowicie za niesprawiedliwie, jeli ktry z tych dwch czynnikw, zaprzeczajc produkcyjnoci drugiego, przywaszcza sobie cay wynik produkcji" (AAS 23 [1931] 195). 1117 Dowiadczenie uczy, e temu wymaganiu sprawiedliwoci mona uczyni zado w rny sposb. Pomijajc inne, naley dzi uwaa za szczeglnie podane, aby pracownicy otrzymywali stopniowo udzia we wasnoci przedsibiorstwa, w ktrym pracuj, na zasadach, ktre oka si najbardziej stosowne. Dzi bowiem jeszcze bardziej ni w czasach Naszego Poprzednika naley wszelkimi siami dy do tego, aby przynajmniej w

przyszoci wytwarzane zasoby dbr we waciwej proporcji dostaway si do rk tych, ktrzy posiadaj kapita, jak i by byy dostatecznie obficie rozdzielane wrd tych, ktrzy dostarczaj prac" (tame 198). Trzeba te zwrci uwag na to, e dostosowanie pac do zyskw naley przeprowadzi w taki sposb, by odpowiadao to wymaganiom dobra wsplnego czy to pastwa, czy te caej ludzkoci. 428 Udzia w zarzdzaniu przedsibiorstwem 1118 Do zasad sprawiedliwoci trzeba jednak dostosowa nie tylko system rozdziau wytworw ludzkiej pracy, lecz take warunki, w ktrych ludzie dobra te wytwarzaj. W samej bowiem naturze czowieka jest zakorzenione wymaganie, by ten, kto w dziaalno wytwrcz wnosi wkad swej pracy, mia rwnie prawo uczestniczenia w zarzdzaniu przedsibiorstwem oraz osobistego doskonalenia si przez wykonywan prac. Jeli wic w procesie produkcji stosuje si taki system organizacyjny i takie urzdzenia techniczne, ktre sprawiaj, e samo wykonanie pracy uwacza ludzkiej godnoci albo osabia poczucie odpowiedzialnoci, albo wreszcie odbiera zdolno inicjatywy, to taki ustrj gospodarczy uwaamy za niesprawiedliwy, i to nawet wwczas, kiedy umoliwia on wielk wydajno produkcji oraz zgodny z nakazami sprawiedliwoci i susznoci rozdzia wytworzonych dbr. Nauki ekonomiczne nie s w stanie wyczerpujco i jednoznacznie okreli, jaki ustrj odpowiada najlepiej ludzkiej godnoci i jaki rodzaj penionych obowizkw sprzyja najbardziej rozwojowi poczucia odpowiedzialnoci. Niemniej Poprzednik Nasz p. Pius XII poda w swoim czasie takie zasady postpowania: Naley chroni i popiera drobn i redni wasno prywatn rolnikw, rzemielnikw, kupcw i przedsibiorcw. Powinni si oni ponadto czy w zrzeszenia pomocnicze, by uzyska uatwienia i korzyci, waciwe wielkim przedsibiorstwom. Co si za tyczy wielkich przedsibiorstw, to naley doprowadzi do tego, by umowy o prac byy w pewnym sensie agodzone jednoczesnym zawieraniem umowy spek" (Przemwienie radiowe z 1 XI 1944, AAS 36 (1944), s. 254). 1119 Jestemy ponadto przekonani, e pracownicy domagaj si susznie nalenego im udziau w yciu przedsibiorstwa wytwrczego, w ktrym s zatrudnieni i w ktre wnosz sw prac. Nie uwaamy za moliwe ustalenie sztywnych i niezmiennych zasad co do sposobu i zakresu takiego udziau, gdy o tym decyduje przede wszystkim sytuacja kadego przedsibiorstwa. [...] Nie wtpimy jednak, e naley przyzna pracownikom czynny udzia w zarzdzaniu przedsibiorstwem, w ktrym s zatrudnieni. [...] [W tej sprawie] Pius XII napomina: Kady usilnie pragnie zapewni sobie odpowiedni udzia w sprawach gospodarczych i spoecznych; nie godzi si wic, aeby dziaanie poszczeglnych ludzi podlegao cakowicie cudzej woli" (Przemwienie z 8.10.1956 r., AAS 48 (1956), s. 799-800). 429 Nikt oczywicie nie wtpi, e przedsibiorstwo nawet najbardziej liczce si z godnoci czowieka, musi jednak strzec koniecznej i skutecznej jednoci swego kierownictwa. Z tego bynajmniej nie wynika, e ci, ktrzy codziennie wnosz do przedsibiorstwa wkad swej pracy, mog by sprowadzeni wycznie do roli wykonawcw, stworzonych do milczcego

wypeniania rozkazw, ktrym nie wolno wysun swych ycze ani wykorzysta swych dowiadcze, lecz ktrzy skazani s na zupen bierno nawet wtedy, kiedy podejmowane s decyzje, dotyczce ustalenia warunkw ich pracy i kierowania ni. Prawo wasnoci i jego miejsce w yciu spoecznym 1120 [Ludzie dzisiaj] bardziej ceni sobie dochody pynce z pracy lub zwizanych z ni uprawnie, anieli zyski, jakie daj kapitay pienine lub na nich oparte uprawnienia. Jest to zreszt cakowicie zgodne z naturalnymi waciwociami pracy, ktra jako bezporedni wynik dziaania ludzkiej osoby musi by stawiana wyej ni zasoby dbr materialnych, ktre z samej ich istoty naley traktowa jako narzdzia; jest to wic niewtpliwy wyraz postpu humanizmu. [Zadaje si pytanie, czy upada zasada], na mocy ktrej ludzie posiadaj dane im przez sam natur prawo prywatnego posiadania dbr materialnych, take produkcyjnych. Wtpliwo t trzeba uzna za zupenie bezpodstawn. Prawo prywatnej wasnoci, take odnonie do rodkw produkcji, obowizuje zawsze, gdy jest zawarte w samym prawie naturalnym, ktre uczy, e poszczeglni ludzie s wczeniejsi od spoecznoci pastwowej, wic spoeczno ta powinna dlatego skierowa ca sw dziaalno ku czowiekowi jako swemu celowi. Bezcelowym by zreszt byo uznawanie prawa ludzi prywatnych do wolnego dziaania w dziedzinie gospodarczej, gdyby si im rwnoczenie odmawiao uprawnienia do wolnego wyboru i uycia rzeczy niezbdnych do korzystania z tego prawa. Ponadto i praktyka, i wiadectwa historii dowodz e tam, gdzie ustrj polityczny nie uznaje prawa poszczeglnych ludzi do posiadania na wasno take dbr wytwrczych, tam korzystanie z ludzkiej wolnoci w sprawach zasadniczych jest albo utrudnione, albo nawet cakowicie uniemoliwione. Wynika wic z tego jasno, e prawo wasnoci stanowi gwarancj wolnoci i bodziec do korzystania z niej. 430 1121 Tu naley szuka przyczyny tego, e zrzeszenia i ruchy spoeczne, ktre d do pogodzenia we wspyciu spoecznym zasad wolnoci i sprawiedliwoci, a ktre a do naszych niemal czasw nie uznaway prawa prywatnego posiadania dbr wytwrczych, obecnie [...] zmieniy zasadnicze swe pogldy i skaniaj si do faktycznego uznania tego prawa. Powtarzamy wic chtnie to, co owiadczy w tej sprawie Nasz Poprzednik, p. Pius XII: Bronic prawa wasnoci prywatnej, Koci zmierza do tego, by jak najlepiej osign cele moralne w yciu spoecznym. Nie usiuje on wcale broni istniejcego porzdku rzeczy, jakoby widzia w nim wyraz woli Boej, a tym bardziej nie bierze w opiek majtkw bogaczy i uprzywilejowanych, zapominajc przy tym o prawach ubogich i wydziedziczonych [...] Prawdziwym zamiarem Kocioa jest, by instytucja wasnoci prywatnej bya tym, czym wedle zamierze Mdroci Boej i wedle prawa natury by powinna" (Przemwienie radiowe z 1.9.1944 r., dz. cyt, s. 253). Trzeba zatem, by wasno prywatna zabezpieczaa prawa osoby ludzkiej do wolnoci i by wnosia zarazem swj niezbdny wkad w odbudow zdrowego adu spoecznego [...] 1122 Nie wystarczy jednak twierdzi, e czowiek ma naturalne prawo prywatnego posiadania dbr na wasno, take produkcyjnych, jeeli rwnoczenie nie zabiega si usilnie o to, by z tego prawa mogy korzysta wszystkie warstwy spoeczne.

W zwizku z tym Poprzednik Nasz, p. Pius XII, trafnie napomina: e z jednej strony sama godno ludzkiej osoby wymaga koniecznie i wedle susznych nakazw natury, prawa do uytkowania dbr materialnych, ktremu to prawu odpowiada niewtpliwie bardzo wany obowizek, domagajcy si, by w miar monoci da wszystkim moliwo posiadania wasnoci prywatnej" (Przemwienie radiowe na Boe Narodzenie 1942 r., AAS 35 [1943], s. 17), z drugiej za strony sama waciwa pracy godno wymaga midzy innymi ochrony i doskonalenia takiego ustroju spoecznego, ktry by obywatelom wszystkich klas pozwala na bezpieczne posiadanie skromnego choby majtku" (tame, s. 20). Jest cakiem oczywiste, e to, co dotychczas powiedziano, nie wyklucza wcale, by rwnie pastwo oraz instytucje prawa publicznego posiaday dobra wytwrcze, zwaszcza takie, ktrych posiadanie daje tak wielk potg, i ze wzgldu na dobro wsplne nie powinno by dozwolone osobom prywatnym" (Encyklika Quadragesimo anno, AAS 23 [1931], s. 214). Waciwoci naszych czasw jest - jak si wydaje - stae zwikszanie si wasnoci pastwa oraz innych instytucji publicznych. [...] Jednak i tu take naley koniecznie przestrzega [...] zasady pomocniczoci". 431 Znaczy to, e pastwu i innym instytucjom prawa publicznego wolno zwiksza sw wasno tylko w takiej mierze, w jakiej domaga si tego oczywista i prawdziwa potrzeba dobra wsplnego. Trzeba te mie si na bacznoci, by nie ograniczyo to nadmiernie lub co gorsza, nie podwayo zupenie wasnoci prywatnej. 1123 [...] Jednake Poprzednicy Nasi uczyli te zawsze, e u samych podstaw prawa wasnoci prywatnej tkwi jego funkcja spoeczna. W istocie rzeczy bowiem zasoby wszelkich dbr maj z woli Boga Stwrcy suy w pierwszym rzdzie do zapewnienia wszystkim ludziom waciwego poziomu ycia. Bardzo jasno owiadcza to ju Nasz Poprzednik Leon XIII w Encyklice Rerum novarum, w ktrej czytamy: Sprawa na tym polega, e kady, kto ze szczodrobliwoci Boej otrzyma wicej dbr, czy to zewntrznych i materialnych, czy te duchowych, otrzyma je po to, by posugiwa si nimi dla wasnego doskonalenia si, a rwnoczenie, by jako szafarz Boej Opatrznoci, obraca je na poytek innych. Kto wic mataient niech si wystrzega zupenego milczenia; kto ma nadmiar dbr, niech czuwa, by nie by ospay w penieniu miosierdzia; kto za ma zdolnoci organizacyjne, niech si stara usilnie, by ich uywanie i korzyci z nich pynce dzieli z blinimi" (Acta Leonis, dz. cyt., s. 114) [...] Sztuczne zapodnienie 1124 [...] Uroczycie ogaszamy, e ycie ludzkie powinno by przekazywane poprzez rodzin zaoon przez maestwo, jedno i nierozerwalne, podniesione dla chrzecijan do godnoci sakramentu. Przekazywanie ycia ludzkiego jest powierzone przez natur aktowi osobowemu i wiadomemu i jako takie jest poddane najmdrzejszym prawom Boym, prawom nienaruszalnym i niezmiennym, ktre wszyscy powinni przyj i zachowywa. Nie mona wic uywa rodkw ani i metodami, ktre mog by dozwolone w przekazywaniu ycia rolin i zwierzt. Niech wic wszyscy uwaaj ycie ludzkie za wite, a to dlatego, e od samego pocztku wymaga dziaania Boga Stwrcy. Ten wic, kto odstpuje od tych Boych praw, nie tylko uwacza Jego Majestatowi i okrywa hab siebie samego i rodzaj ludzki, lecz take podwaa u samych podstaw si spoecznoci, do ktrej naley.

432 160. ENCYKLIKA PAPIEA JANA XXIII PACEM IN TERRIS, 11 kwietnia 1963 r. Dnia 10 grudnia 1948 r. Organizacja Narodw Zjednoczonych ogosia Kart Praw Czowieka. Papie Jan XXIII z uznaniem wyrazi si o tym dokumencie, nazywajc go stopniem i sposobem przystpu do zbudowania prawnego i politycznego porzdku wszystkich narodw zamieszkujcych Ziemi ". Ponisza encyklika stanowi doniose w dziejach Kocioa pierwsze, oparte na Boym objawieniu, zestawienie praw ludzkich, ogoszone moc autorytetu Nauczycielskiego Urzdu Kocioa. Ustanowiony przez Boga porzdek dany ludziom 1125 Pokj na ziemi, ktrego wszyscy ludzie wszystkich czasw tak arliwie pragnli, nie moe by budowany i utrwalany inaczej, jak tylko przez wierne zachowywanie porzdku ustanowionego przez Boga. Rozwj w dziedzinie nauk i wynalazkw technicznych uczy nas wyranie, e zarwno w wiecie istot oywionych, jak i w dziedzinie si przyrody panuje podziwu godny porzdek, i e czowiek posiada tak wadz, dziki ktrej mona go poznawa oraz wytwarza odpowiednie narzdzia dla opanowania tych si i posugiwania si nimi na wasny poytek. Postp jednak w zakresie wiedzy i wynalazkw technicznych ukazuje przede wszystkim nieskoczon wielko Boga, ktry stworzy i wszechwiat, i samego czowieka. Stworzy jak powiedzielimy - wszechwiat z niczego i wyposay go wedle obfitoci swej mdroci i dobroci. [...] Czowieka za stworzy Bg: Uczymy czowieka na Nasz obraz, podobnego Nam" (Rdz 1, 26), wyposaonego w rozum i woln wol, i ustanowi go panem wszechrzeczy. 1126 Jake bardzo sprzeczne z tym najdoskonalszym porzdkiem wszechwiata s tarcia tak midzy poszczeglnymi ludmi, jak i midzy narodami, jak gdyby stosunki wice je midzy sob mogy by podtrzymane wycznie si. A przecie Stwrca wiata wyry gboko w sercu czowieka prawo, ktre sumienie wasne mu ukazuje i kae wiernie zachowywa: Wykazuj oni, e tre Prawa wypisana jest w ich sercach, gdy jednoczenie ich sumienie staje si jako wiadek, a mianowicie ich myli na przemian ich oskarajce lub uniewinniajce" (Rz 2, 15). Zreszt jakeby mogo by inaczej? Wszystko bowiem, co Bg uczyni, odzwierciedla Jego niesko433 czon mdro, a odzwierciedla tym janiej, im bardziej uczestniczy w tej doskonaoci (por. Ps 18, 8-11). Bdne pogldy staj si czsto rdem bdnych sdw wielu ludzi mniemajcych, e stosunki czce poszczeglnych ludzi z ich spoecznociami pastwowymi mog rzdzi si tymi samymi prawami, ktrym podlegaj pozbawione rozumu siy i elementy wszechwiata. A przecie prawa, jakimi stosunki te powinny by regulowane, s innego rodzaju i naley ich szuka jedynie tam, gdzie zapisa je Stwrca wszechrzeczy, to znaczy w naturze ludzkiej. Z tych to wanie praw ludzie czerpi wiato: najpierw dla regulowania swego wspycia, nastpnie dla ustalania zasad ukadu stosunkw midzy obywatelami i wadzami

publicznymi w kadym kraju, dalej dla uoenia wzajemnych kontaktw midzy pastwami, wreszcie dla wytyczenia zasad wspycia poszczeglnych ludzi i pastw ze spoecznoci wszystkich narodw, ktrej zorganizowania domaga si usilnie wsplne dobro wszystkich ludzi. Osoba ludzka jako podmiot praw i obowizkw 1127 Wszelkie wspycie ludzi, jeeli chcemy, aby byo dobrze zorganizowane i rozwijao si pomylnie, musi opiera si na podstawowej zasadzie, e kady czowiek jest osob, to znaczy istot obdarzon rozumem i woln wol, wskutek czego ma prawa i obowizki, wypywajce bezporednio i rwnoczenie z wasnej jego natury. A poniewa s one powszechne i nienaruszalne, dlatego nie mona si ich w aden sposb wyrzec (Por. Ordzie radiowe Piusa XII wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1942 r., AAS [1943] 9-24 oraz kazanie Jana XXIII z 4 stycznia 1963 r, AAS 55 [1963] 89-91). Jeli za spojrzymy na godno osoby ludzkiej w wietle prawd objawionych przez Boga, to bdziemy musieli niewtpliwie oceni j znacznie wyej. Ludzie zostali bowiem odkupieni za cen krwi Jezusa Chrystusa, stali si moc aski Boej dziemi i przyjacimi Boga i zostali ustanowieni dziedzicami chway wiecznej. Podstawowe prawa czowieka 1128 Przechodzc do omwienia praw czowieka zauwaamy, e ma on prawo do ycia, do nienaruszalnoci ciaa, do posiadania rodkw potrzebnych do zapewnienia sobie odpowiedniego poziomu ycia, do ktrych naley 434 zaliczy przede wszystkim ywno, odzie, mieszkanie, wypoczynek, opiek zdrowotn oraz niezbdne wiadczenia ze strony wadz na rzecz jednostek. Z tego wynika, e czowiekowi przysuguje rwnie prawo zabezpieczenia spoecznego w wypadku choroby, niezdolnoci do pracy, owdowienia, staroci, bezrobocia oraz niezawinionego pozbawienia rodkw niezbdnych do ycia (Pius XI, Ene. Divini Redemptoris, AAS 29 [1937] 78, nr 52; Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w dniu Zielonych wit 1 czerwca 1941, AAS 33 [1941] 195-205). 1129 Ponadto czowiek ma naturalne prawo do nalenego mu szacunku, do posiadania dobrej opinii, do wolnoci w poszukiwaniu prawdy oraz - przy zachowaniu zasad porzdku moralnego i dobra ogu - do wypowiadania i rozpowszechniania swych pogldw oraz swobodnej twrczoci artystycznej. Ma wreszcie prawo do otrzymywania prawdziwych informacji o wydarzeniach ycia publicznego. 1130 Rwnie na mocy prawa naturalnego czowiek ma prawo do korzystania z rozwoju wiedzy, to znaczy do otrzymywania wyksztacenia podstawowego, technicznego czy zawodowego, stosownie do poziomu wiedzy w jego kraju. Naley te dy usilnie do tego, aby ludzie, ktrzy maj odpowiednie dane umysowe, mogli osign wyszy poziom wyksztacenia, tak aby w miar monoci urzdy i stanowiska w spoeczestwie otrzymywali ci, ktrzy s do tego odpowiednio uzdolnieni i przygotowani (Por. Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1942 r., AAS 35 [1943] 9-24).

1131 Do praw czowieka zalicza si rwnie mono oddawania czci Bogu zgodnie z wymaganiem wasnego prawego sumienia oraz wyznawania religii prywatnie i publicznie. Jak bowiem trafnie naucza Laktancjusz: Rodzimy si po to, abymy Bogu, ktry da nam ycie, oddawali suszn i nalen cze, abymy Jego tylko uznawali i Jego wol penili. T wizi pobonoci jestemy z Bogiem zczeni i zwizani (religati), z czego sama nazwa religii si wywodzi" (Divinae Institutiones, 1 IV. C.28,2; CSEL 19, 388-389, PL 6,535). Poprzednik Nasz, niezapomnianej pamici Leon XIII, tak o tym mwi: Ta prawdziwa i godna dzieci Boych wolno, ktra najlepiej strzee godnoci ludzkiej osoby, przewysza wszelk si i bezprawie. Jej te zawsze Koci pragn i j szczeglnie miowa. Takiej wolnoci domagali si zawsze dla siebie Apostoowie, sawili w swych pismach apologeci, a wielka liczba Mczennikw uwicia j swoj krwi" (Libertas praestantissimum, AAS 20 [1887] 608). 435 1132 Ponadto ludzie maj prawo wybra sobie taki stan, jaki im najbardziej odpowiada: albo zaoy rodzin, w czym kobiecie i mczynie przysuguj rwne prawa i obowizki, albo stan kapaski czy te zakonny (Por. Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1942 r., AAS 35 [1943] 9-24). Rodzin, opart na zwizku maeskim zawartym dobrowolnie, jednym i nierozerwalnym, naley uwaa za pierwszy i naturalny zwizek spoecznoci ludzkiej. Dlatego trzeba otoczy j jak najwiksz trosk-tak w sprawach gospodarczych i socjalnych, jak w dziedzinie pogldw i obyczajw - wszystko w tym celu, aby rodzin umocni oraz dopomc w penieniu waciwych jej zada. Prawo do utrzymywania i wychowywania wasnych dzieci przysuguje w pierwszym rzdzie rodzicom (Por. Pius XI, Enc. Casti Connubii, AAS 22 [1930] 539-592 oraz Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1942 r., AAS 35 [1943] 9-24). 1133 Kiedy przejdziemy do dziedziny spraw gospodarczych, to jest rzecz oczywist e czowiek moe na mocy prawa naturalnego nie tylko da odpowiedniej pracy zarobkowej, lecz rwnie cieszy si swobod w jej podejmowaniu (Por. Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w dniu Zielonych wit dnia 1.6.1941 r., AAS 33 [1941] 201). Wie si z tym prawo do takich warunkw pracy, aby ani siy fizyczne czowieka nie saby, ani nie zostawaa naruszana nieskazitelno jego obyczajw, ani nie ponosi szkody waciwy rozwj modziey. Kobietom za naley zapewni mono wykonywania pracy w warunkach zgodnych z ich maeskimi czy te macierzyskimi potrzebami i obowizkami (Por. Leon XIII, Enc. Rerum novarum, ASS 23 [1890/91] 660-661). 1134 Z godnoci osoby ludzkiej wypywa rwnie prawo zajmowania si dziaalnoci gospodarcz zgodnie z poczuciem odpowiedzialnoci (Por. Jan XXII, Enc. Mater et Magistra, AAS [1961] 422). Z tej te godnoci wynika - czego nie mona przemilcze - e pracownikowi naley si paca, ustalona wedug nakazw sprawiedliwoci. Wysoko jej, dostosowana do monoci gospodarki, musi zapewni pracownikowi i jego rodzinie poziom ycia odpowiadajcy ludzkiej godnoci. Tak o tym pisze Poprzednik Nasz, wielkiej pamici Pius XII: Osobistemu obowizkowi pracy naoonemu przez natur odpowiada i z niego wynika prawo naturalne

kadej jednostki, by czyni z pracy rodek do zaopatrzenia ycia wasnego i dzieci: tak to wzniosie uporzdkowane jest krlestwo przyrody dla zachowania czowieka" (Ordzie radiowe wygoszone w dniu Zielonych wit dnia 1 czerwca 1941, AAS 33 [1941] 201). 436 1135 Z natury czowieka wypywa rwnie prawo do posiadania na wasno prywatn dbr, wzgldnie rodkw do ich wytwarzania. Prawo to - jak kiedy ju owiadczylimy skutecznie przyczynia si do ochrony godnoci ludzkiej osoby oraz do swobodnego wypeniania obowizkw osobistych w kadej dziedzinie ycia. Utwierdza ono wreszcie wi i harmoni wsplnoty rodzinnej, przyczyniajc si tym samym do utrwalenia w pastwie pokoju i wzrostu dobrobytu" (Enc. Mater et Magistra, AAS 53 [1961] 428). Trzeba wreszcie i to przypomnie, e w prawie do wasnoci prywatnej s zawarte rwnie obowizki spoeczne (tame, s. 430). 1136 Ze spoecznej natury czowieka wynika, e ludzie maj prawo zbierania si i zrzeszania w takiej formie, jak uwaaj za najwaciwsz dla osignicia zamierzonego celu, dziaania w tych zrzeszeniach z wasnej woli i na wasn odpowiedzialno oraz denie do uzyskania jak najlepszych wynikw (Enc. Rerum novarum, AAS 23 [1890/91] 663-669, (nr 36-43); Pius XI, Qudragesimo anno, AAS 23 [ 1932] 199-200, [nr 29-37]; Pius XII, Enc. Sertum laetitiae, AAS 31 [1939] 635-644). Jak sami usilnie zalecalimy w encyklice naszej Mater et Magistra, jest rwnie rzecz ze wszech miar podan aby powstaway liczne organizacje czy te instytucje porednie dla osignicia celw, do ktrych poszczeglny czowiek nie moe sam skutecznie dy. Te bowiem organizacje oraz instytucje s niezbdne dla ochrony godnoci i wolnoci osoby ludzkiej, majcej si odznacza penym poczuciem odpowiedzialnoci (Por. AAS 53 [1961] 430). 1137 Kademu czowiekowi winno te przysugiwa nienaruszalne prawo pozostawania na obszarze swego wasnego kraju lub te zmiany miejsca zamieszkania. A nawet - jeli istniej ku temu suszne przyczyny - ma on prawo zwrci si do innych pastw z prob o zezwolenie mu na zamieszkanie w ich granicach (Por. Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1952 r., AAS 45 [1953] 33-46). Fakt, e kto jest obywatelem okrelonego pastwa, nie sprzeciwia si w niczym temu, e jest on rwnie czonkiem rodziny ludzkiej oraz obywatelem owej obejmujcej wszystkich ludzi i wsplnej wszystkim spoecznoci. 1138 Trzeba doda, e z godnoci ludzkiej osoby wie si prawo czynnego udziau w yciu publicznym oraz wnoszenia wasnego wkadu we wsplne dobro obywateli. Na ten temat powiedzia Poprzednik Nasz, wielkiej pamici Pius XII: Czowiek nie moe by uwaany za przedmiot, wzgldnie za jaki bierny element ycia spoecznego, lecz powinien by 437 uznany za podmiot, podwalin i cel tego ycia (Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1944 r., AAS 37 [1945] 12).

1139 Osoba ludzka posiada rwnie prawo do susznej obrony swych praw i do obrony skutecznej, rwnej dla wszystkich i zgodnej z prawdziwymi zasadami sprawiedliwoci. Nasz wielkiej pamici Poprzednik Pius XII przypomina to w nastpujcych sowach: Nienaruszalne prawo czowieka do zabezpieczenia prawnego wynika z samego prawa Boego; wie si z nim zesp konkretnych uprawnie, chronionych przeciw wszelkim zakusom arbitralnoci (Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1942 r., AAS 35 [1943] 21). Wynikajce z natury obowizki czowieka 1140 Kademu z praw, wymienionych tu przez Nas i wypywajcych z natury, odpowiadaj w tym samym czowieku i obowizki. Prawa te i obowizki udzielane, czy te nakazywane przez prawo naturalne, z niego bior swj pocztek, tre i bezwzgldnie obowizujc moc. I tak, aby posuy si paroma przykadami, prawo czowieka do ycia wie si z obowizkiem utrzymywania wasnego ycia; prawo do poziomu ycia godnego czowieka - z obowizkiem godziwego ycia; prawo do wolnoci w poszukiwaniu prawdy - z obowizkiem dalszego pogbiania i poszerzania tych poszukiwa. Z dotychczasowych wywodw wynika rwnie, e w spoecznoci ludzkiej kademu prawu naturalnemu jednego czowieka odpowiada obowizek innych ludzi, a mianowicie obowizek uznania i poszanowania tego prawa. Kade bowiem bardziej istotne prawo czowieka czerpie sw moc i si z prawa naturalnego, ktre je wyznacza i wie z odpowiadajcym mu obowizkiem. Tych wic ludzi, ktrzy dopominaj si o swe wasne prawa, a rwnoczenie albo cakowicie zapominaj o swych obowizkach, albo wykonuj je niedbale, trzeba porwna z tymi, ktrzy jedn rk wznosz gmach, a drug go burz. 1141 Poniewa ludzie maj naturaln skonno do zrzeszania si, powinni ze sob wspy i stara si wzajemnie o dobro innych. Dlatego waciwie uoone wspycie ludzi wymaga, aby w rwnej mierze uznawali oni wzajemnie swe prawa i wypeniali swe obowizki. Z tego rwnie wynika, e kady musi wielkodusznie si stara, aby przyczyni si do wytworzenia takich stosunkw spoecznych, w ktrych prawa i obowizki bd coraz staranniej i coraz skuteczniej realizowane. 438 I tak na przykad nie wystarcza przyzna czowiekowi prawa do rzeczy dla ycia koniecznych, jeli jednoczenie nie staramy si w miar si o to, aby rzeczywicie posiada rodki potrzebne do utrzymania. Ponadto spoeczno ludzka nie tylko ma by zorganizowana, lecz rwnie przynosi ludziom liczne korzyci. To za wymaga, by uznawali oni wzajemne swe prawa i obowizki, i wypeniali je wobec siebie, a nawet aby wszyscy zespoowo wspuczestniczyli w rnorakich poczynaniach, ktre wspczesna nam cywilizacja czy to dopuszcza, czy te zaleca, czy wreszcie si ich domaga. 1142 Godno osoby ludzkiej wymaga ponadto, aby czowiek w dziaaniu postpowa wedug wasnej rozwagi i z zachowaniem wolnoci osobistej. Dlatego we wszelkiej spoecznoci politycznej czowiek powinien przede wszystkim z wasnej inicjatywy i wyboru zachowywa prawa, wypenia obowizki i wspdziaa z nimi w rozmaitych pracach i dzieach. Kady wic ma dziaa zgodnie z wasn inicjatyw, pogldami i poczuciem obowizku, a nie - jak

to czsto bywa - pod przymusem lub za namow z zewntrz. Jeli bowiem jaka spoeczno ludzka opiera si tylko na przemocy, to nie ma ona w sobie adnych cech ludzkich. Pozbawia si bowiem ludzi wolnoci, zamiast zachca ich do rozwoju i denia do doskonaoci. 1143 [...] Porzdek za obowizujcy w ludzkiej spoecznoci ma z istoty swej charakter cakowicie niematerialny. Opiera si bowiem na prawdzie, musi by realizowany wedug nakazw sprawiedliwoci oraz oywiany i doskonalony przez mio wzajemn, a ponadto nie naruszajc wolnoci, powinien przyczynia si do wytwarzania coraz wikszej rwnowagi spoecznej. Jednake tego rodzaju porzdek - ktrego zasady odnosz si do wszystkich, posiadaj warto bezwzgldn i s niezmienne - pochodzi bezsprzecznie od Boga prawdziwego, osobowego i transcendentnego w stosunku do natury ludzkiej. Poniewa za Bg jest najwysz prawd i najwikszym dobrem, dlatego jest rwnie najgbszym rdem istnienia spoecznoci ludzkiej, ktra powinna mie niewtpliwie waciwy i poyteczny ustrj, dostosowany do godnoci ludzkiej (Por. Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1942 r, AAS 35 [1943] 14). w. Tomasz z Akwinu tak mwi na ten temat: To, e rozum ludzki jest norm ludzkiej woli i miernikiem jej dobroci, wypywa z prawa wiecznego, ktrym jest mdro Boa [...] Jest wic rzecz oczywist, e dobro woli ludzkiej zaley znacznie bardziej od prawa wiecznego, anieli od ludzkiego rozumu" (STh., I-II, q. 19, a. 4; por. a. 9). 439 Charakterystyka wspczesnego ycia spoecznego 1144 Widzimy przede wszystkim, e warstwy robotnicze stopniowo rozwijaj si pod wzgldem gospodarczym i spoecznym. Rozwj ten zapocztkowao wystpienie w obronie swych praw, zwaszcza gospodarczych i socjalnych. Nastpnie warstwy te zaczy si domaga uprawnie w sprawach politycznych, a wreszcie skupiy swe starania na osigniciu moliwoci korzystania ze zdobyczy kulturalnych. Dlatego obecnie robotnicy na caym wiecie domagaj si energicznie, aby ich nigdzie nie traktowano jak przedmiotw bezrozumnych i bezwolnych, ktrymi inni mog si do woli posugiwa, lecz jako ludzi uczestniczcych we wszystkich dziedzinach ycia spoecznoci ludzkiej, to jest w sprawach gospodarczych i socjalnych, w yciu publicznym oraz w dziedzinie nauki i wiedzy. 1145 Ponadto udzia kobiet w yciu publicznym jest ju faktem dokonanym i oczywistym. Upowszechnia si on moe szybciej wrd narodw wyznajcych wiar chrzecijask, a wolniej, chocia te powszechnie, w narodach bdcych spadkobiercami innych tradycji i cywilizacji. Poniewa kobiety s z kadym dniem bardziej wiadome swej godnoci ludzkiej, nie zgadzaj si na traktowanie ich jako istot bezdusznych czy te jakich narzdzi, lecz domagaj si praw i obowizkw godnych ich ludzkiej osobowoci, tak w yciu domowym, jak i publicznym. 1146 Dostrzegamy wreszcie, e w naszych czasach spoeczno ludzka przeksztaca si, przyjmujc nowe formy ycia spoecznego i publicznego. Poniewa wszystkie narody albo

ju osigny wolno, albo s w trakcie jej zdobywania, dlatego w niedalekiej przyszoci nie bdzie ani narodw panujcych nad innymi, ani pozostajcych pod obcym panowaniem. Ludzie wszystkich narodw wiata bowiem albo s ju obywatelami jakiego wolnego pastwa, albo powinni si nimi sta. adna te spoeczno nie chce ju pozosta pod obcym panowaniem. W naszych bowiem czasach zdezaktualizoway si pogldy goszone przez tyle stuleci, jakoby jednym warstwom spoecznym przysugiwao nisze miejsce, innym za naleao si pierwszestwo, czy to ze wzgldw gospodarczych i spoecznych, czy te z racji pci, czy wreszcie z powodu stanowiska, jakie zajmoway w spoecznoci. 1147 Rozpowszechnio si natomiast oglnie i zapanowao przekonanie, e wszyscy ludzie s sobie rwni co do natury i godnoci. Dlatego te - przynajmniej w wietle rozumu i nauki - nie znajduje adnego uzasadnienia 440 dyskryminacja ludzi ze wzgldu na ich pochodzenie. Jest to fakt o wielkim znaczeniu i doniosoci dla rozwinicia wspycia ludzkiego na tych zasadach, jakie przypomnielimy. Jeli jaki czowiek zaczyna uwiadamia sobie swoje prawa, to powinien rwnie uwiadomi sobie i swe obowizki. Kto bowiem posiada jakie prawa, powinien rwnie mie wpojony obowizek domagania si poszanowania ich, jako oznak swej godnoci. Na innych za spoczywa obowizek uznawania i poszanowania tych praw. 1148 Gdy za zasady wspycia obywateli s formuowane jako prawa i obowizki, wtedy ludzie pojmuj coraz lepiej wartoci duchowe i intelektualne, w szczeglnoci za rozumiej, czym jest prawda, czym sprawiedliwo, czym mio, czym wolno, uwiadamiaj te sobie, e s czonkami spoecznoci, ktra zakada te wanie wartoci. Ale to nie wszystko. Ludzie bowiem, zainteresowani tego rodzaju sprawami, d do lepszego poznania prawdziwego Boga osobowego i znajdujcego si ponad ludzk natur. Dlatego te stosunek wicy ich z Bogiem traktuj jako podstaw swego ycia - tak swego ycia wewntrznego, jak wspycia z innymi ludmi. Konieczno autorytetu i jego boskie pochodzenie 1149 Spoeczno ludzka nie moe by dobrze zorganizowana ani wytwarza odpowiedniej iloci dbr, jeli jest pozbawiona ludzi sprawujcych prawowit wadz, ktrzy stoj na stray praw i w miar potrzeby nie szczdz swej pracy i stara dla dobra wszystkich. Caa ich wadza pochodzi od Boga, jak uczy w. Pawe w nastpujcych sowach: Nie ma bowiem wadzy, ktra by nie pochodzia od Boga" (Rz 13, 1 ). Wyjaniajc to twierdzenie Apostoa, w. Jan Chryzostom pisa: C mwisz? Czy kady wadca jest przez Boga ustanowiony? Nie twierdz tego - mwi - nie chodzi mi bowiem teraz o poszczeglnych wadcw, ale o sam wadz. Twierdz wic, i to mdro Boa sprawia, e istniej wadze, e jedni rzdz, a inni s im podlegli i e adne sprawy nie zale od przypadku ani nie s prowadzone lekkomylnie ( I n Eplst. Ad Rom., c. 13,vv.l-2, homil. 23 PG 60,615). Poniewa Bg stworzy ludzi jako istoty z natury swej spoeczne, adna spoeczno nie moe istnie, jeli w niej kto jeden nie posiada wadzy zwierzchniej i nie nakania skutecznie jednostek do dziaania na rzecz wsplnego celu, dlatego polityczna spoeczno ludzka musi mie wadz, ktra sprawuje w niej rzdy. Dlatego wadza ta, podobnie jak i spo-

441 eczno, z natury swej pochodzi od samego Boga - Stwrcy" (Leon XIII, Enc. Immortelle Dei, ASS 18 [1885] 162). Autorytet wadzy pastwowej 1150 Nie naley jednak sdzi, e nie podlega ona adnej innej wadzy. Przeciwnie, poniewa wywodzi si z uprawnienia do wydawania rozkazw zgodnych z prawym rozumem, trzeba niewtpliwie przyj, e czerpie ona moc zobowizywania z zasad moralnoci, ktrych rdem i celem jest Bg. Tak mwi o tym Poprzednik Nasz, wielkiej pamici Pius XII: Bezwzgldny porzdek wiata oywionego i sam cel czowieka (mamy na myli czowieka wolnego, posiadajcego obowizki, wyposaonego w nienaruszalne prawa i bdcego rdem i celem spoecznoci ludzkiej) zakadaj take istnienie pastwa jako spoecznoci koniecznej i wyposaonej we wadz, bez ktrej spoeczno ta nie moe ani dziaa, ani istnie. Poniewa za porzdek wszechrzeczy moe pochodzi - zgodnie z rozsdkiem, a zwaszcza zgodnie z wiar chrzecijask - tylko od Boga, Stwrcy nas wszystkich, bdcego rwnie Osob, dlatego urzdy czerpi sw godno std, e w pewien sposb uczestnicz we wadzy samego Boga (Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1944 r., AAS 37 [1945] 15). Gdy moc rozkazywania opiera si jedynie, albo przede wszystkim, na grobie kar i obawie przed nimi lub na obietnicach nagrd, wwczas oczywicie nie pobudza ona skutecznie do kierowania si wsplnym dobrem ogu. Jeli za czasem to czyni, dzieje si to na pewno wbrew godnoci ludzi, bdcych posiadaczami i uczestnikami wolnoci i rozumu. Skoro jednak wadza polega gwnie na mocy niematerialnej, to ci, ktrzy sprawuj j w pastwie, powinni odwoywa si do sumie ludzkich, to znaczy do cicego na kadym obowizku chtnego wspdziaania dla wsplnego poytku wszystkich. Poniewa jednak wszyscy ludzie s sobie rwni, jeli idzie o godno wypywajc z ich natury, dlatego nie wolno zmusza nikogo do wykonania czego, co wymaga zgody wadz jego duszy. Moe to czyni jedynie Bg, jako ten, ktry sam jeden zna i osdza tajniki serc i myli ludzkich. Ci za, ktrzy dziaaj w imieniu pastwa, mog tylko wtedy zobowizywa ludzi do czego w sumieniu, jeli ich wadza jest zwizana z wadz Boga i w niej uczestniczy (Por. Leon XIII, Enc. Diuturnum Mud, ASS 14 [1881] 6). 442 1151 Zachowanie tej zasady odpowiada godnoci obywateli. Ci bowiem, ktrzy s posuszni przedstawicielom wadzy, nie s im wcale posuszni jako ludziom, lecz w rzeczywistoci czcz Boga, widzc w nim Stwrc wszechrzeczy, ktry nakaza kierowa stosunkami midzy ludmi wedug tego porzdku, jaki sam ustali. Jeli za oddajemy Bogu nalen Mu cze, to tym samym bynajmniej nie poniamy si duchowo, lecz podnosimy si i uszlachetniamy, poniewa suy Bogu to krlowa (tame, s. 9 oraz Leon XIII, Enc. Immortale Dei, ASS 18 [1885] 168). Wadzy rozkazywania domaga si porzdek duchowy i wywodzi si ona od Boga. Jeli wic sprawujcy wadz w pastwie wydaj prawa, wzgldnie nakazuj co wbrew temu porzdkowi, a tym samym wbrew woli Boej, to ani ustanowione w ten sposb prawa, ani udzielone kompetencje nic zobowizuj obywateli, gdy: trzeba bardziej sucha Boga ni ludzi". Wtedy w rzeczywistoci koczy si wadza, a zaczyna potworne bezprawie. w.

Tomasz z Akwinu tak o tym uczy: Prawo ludzkie ma o tyle moc obowizujc o ile jest zgodne z waciwymi zasadami. Wobec tego jest rzecz oczywist, e powinno si ono wywodzi z prawa wiecznego. O ile wic odchyla si od tych waciwych zasad, jest prawem niesusznym; nie posiada ono wtedy cech prawa, lecz raczej jest jego pogwaceniem" (STh. I-II, 93,3 ad 2; por. Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1944 r., AAS 37 [1945] 5-23). Z tego jednak, e wadza wywodzi si od Boga, wcale nie wynika, e ludzie nie posiadaj adnego prawa do wybierania tych, ktrzy maj sprawowa wadz w pastwie, decydowania o formie rzdw w pastwie oraz do okrelania zasad i zakresu sprawowania wadzy. Wida wic, e przedstawiona tu przez nas nauka jest zgodna z zasadami kadego prawdziwie demokratycznego ustroju pastwowego (Por. Leon XIII, Enc. Diuturnum illud, ASS 14 [1881] 4-5; Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1944 r., AAS 37 [1945] 5-23). Wkad w dobro wsplne 1152 A poniewa wsplne dobro ogu jest jedyn racj istnienia wadz pastwowych, wynika z tego jasno, e winny one w taki sposb dy do tego dobra, aby i uszanowa jego natur, i pogodzi wydawane zarzdzenia z aktualn sytuacj (Por. Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1942 r., AAS 35 [1943] 13, (nr 13); Leon XIII, Enc. Immortale Dei, ASS 18 [1885] 162). Odrbne wartoci kadego narodu nale niewtpliwie do dobra wsplnego (Por. Pius XII, Enc. Summi Pontificatus, ASS 31 [1939] 412-453), 443 ale nie wyczerpuj jego istoty. Albowiem z racji swego najgbszego powizania z natur ludzk dobro wsplne pozostaje cae i nieskaone tylko wtedy, gdy uwzgldniwszy istot i rol dobra wsplnego, bierze si w nim pod uwag dobro osoby (Por. Pius Xl, Enc. Mit brennender Sorge, AAS 29 [1937] 159, nr 41 oraz Ene. Divini Redemptoris, tame, s. 65106). 1153 Ponadto dobro to - jak wynika z samej jego istoty - ma by zawsze udziaem wszystkich czonkw spoecznoci, chocia w rnym stopniu, w zalenoci od zada, zasug i warunkw ycia poszczeglnych obywateli. Dlatego wszyscy sprawujcy wadz w pastwie winni dba o to, aby -nie faworyzujc adnego obywatela ani adnej grupy obywateli - pomnaa to dobro dla poytku wszystkich. Stwierdzi to ju Nasz Poprzednik, niezapomniany Leon XIII, w nastpujcych sowach: W adnym wypadku nie mona zgodzi si na to, aby wadza pastwowa dziaaa na korzy jednego obywatela wzgldnie nielicznej ich grupy, gdy jest ustanowiona dla wsplnego dobra wszystkich" (Enc. lmmortale Dei, ASS 18 [1885] 163). Wzgldy sprawiedliwoci i susznoci mog niekiedy wymaga, aby sprawujcy wadz w pastwie otaczali bardziej troskliw opiek obywateli niszych warstw spoecznych, ktrzy sami nie mog odpowiednio zabiega o swe prawa oraz o nalenie im wiadczenia (Por. Rerum novarum, ASS 23 [1890/91] 656) [...] Zasady tu sformuowane zostay wyranie zawarte w tezie opublikowanej w Naszej encyklice Mater et Magistra mwicej, e wsplne dobro wszystkich obejmuje caoksztat takich warunkw ycia spoecznego, w jakich ludzie mog peniej i szybciej osign sw wasn doskonao" (AAS 53 [1961] 417) [...]

1154 Rzeczywicie podkrela si dzisiaj, e prawdziwe dobro wsplne polega przede wszystkim na poszanowaniu praw i obowizkw ludzkiej osoby. Wobec tego gwnym zadaniem sprawujcych wadz w pastwie jest dba z jednej strony o uznawanie tych praw, ich poszanowanie, uzgadnianie, ochron i stay ich wzrost, z drugiej za strony o to, aby kady mg atwiej wypenia swoje obowizki. Albowiem chronienie nienaruszalnego zakresu praw osoby ludzkiej i uatwianie jej spenienia swoich obowizkw ma by istotnym zadaniem wszelkiej wadzy publicznej" (Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w dniu Zielonych wit 1.06.1941, AAS 33 [1941] 200). Dlatego jeli sprawujcy wadz nie uznaj praw czowieka albo je gwac, to nie tylko sprzeniewierzaj si powierzonemu im zadaniu; rwnie wydawane przez nich zarzdzenia pozbawione s wszelkiej 444 obowizujcej mocy (Por. Pius XI, Enc. Mit brennender Sorge, AAS 29 [1937] 158-160; Ene. Divini Redemptoris, AAS 29 [1937] 79; Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1942 r., AAS 35 [1943] 9-24). Ustanowienie i rdo obywatelskich praw i obowizkw 1155 Z omwionych tu spraw jasno wynika, e pierwszym postulatem dotyczcym prawnego ustroju pastw jest w naszych czasach skodyfikowanie w zwizej i jasnej formie podstawowych praw czowieka, ktre powinny stanowi osnow caego ustroju pastwowego. Konieczne jest rwnie sporzdzenie w kadym pastwie konstytucji ujtej w odpowiednie terminy prawne. Okrela ona sposb powoywania naczelnych wadz pastwowych, wizy czce je z obywatelami i innymi wadzami, zakres ich kompetencji oraz obowizujce je zasady i metody dziaania. Konieczne jest wreszcie szczegowe okrelenie praw i obowizkw wicych obywateli z wadzami pastwowymi oraz wyrane stwierdzenie, e zasadniczym zadaniem tych wadz jest uznawanie, poszanowanie, uzgadnianie, ochrona oraz rozwijanie praw i obowizkw obywateli. 1156 Nie mona przyj zapatrywania tych, ktrzy twierdz, e z woli czy to poszczeglnych ludzi, czy te niektrych spoecznoci, jako ze swego pierwszego i jedynego rda, rodz si prawa i obowizki obywateli, wypywa obowizujca moc konstytucji, a rzdzcy otrzymuj wadz rozkazywania (Por. Leon XIII, List Apost. Annum ingressi, Acta Leonis XIII, 23, 19021903,52-80). Przezwycienie nierwnoci kulturowych 1157 Jak wskazuje dowiadczenie, ludzie najczciej rni si midzy sob, i to powanie, pod wzgldem wiedzy, cnoty, uzdolnie umysowych oraz iloci posiadanych dbr materialnych. Nie daje to jednak nigdy adnej podstawy do tego, aby ci, ktrzy gruj nad innymi, mieli ich sobie w jakikolwiek sposb podporzdkowywa. Przeciwnie raczej: na kadym z tych uprzywilejowanych ciy tym wikszy obowizek wspomagania innych w deniu wsplnym wysikiem do doskonaoci.

Podobnie zdarzy si moe, e midzy narodami jedne przewodz innym w dziedzinie osigni naukowych, rozwoju kultury i postpu gospo445 darczego. W adnym jednak wypadku nie wolno im z racji ich przewagi panowa niesusznie nad innymi, lecz maj one wnosi wikszy wkad we wsplny rozwj narodw. Ludzie nie mog wywysza si jedni ponad drugich z racji swej natury, poniewa wszyscy obdarzeni s t sam przyrodzon godnoci. Z tego wynika, e i spoecznoci cywilne niczym si midzy sob nie rni pod wzgldem swej godnoci, wypywajcej z natury. Poszczeglne bowiem pastwa s jakby ciaami, ktrych czonkami s ludzie. Ponadto - jak uczy dowiadczenie - narody susznie odczuwaj bardzo gboko te wszystkie sprawy, ktre w jaki sposb cz si z ich godnoci. Prawa mniejszoci narodowych 1158 Wie si z tym [rozwizywanie sporw rodkami pokojowymi] szczeglnie w yciu publicznym - prd, ktry poczwszy od XIX stulecia, rozprzestrzeni si wszdzie oraz przybra na sile i sprawi, e ludzie nalecy do jednego narodu pragn niepodlegoci i zespolenia si w jedno spoeczestwo. Poniewa jednak z rnych przyczyn nie zawsze moe to nastpi, dlatego czsto mniej liczne grupy narodowociowe yj na terytorium pastwa nalecego do innego narodu, co stwarza bardzo powane problemy. W zwizku z tym trzeba stwierdzi otwarcie, e wszelka dziaalno skierowana przeciwko tym grupom narodowociowym, a majca na celu ograniczanie ich siy i rozwoju, jest powanym pogwaceniem obowizkw sprawiedliwoci. Pogwacenie to jest jeszcze powaniejsze, jeli tego rodzaju nikczemne poczynania maj na celu wytpienie jakiej narodowoci. Jest natomiast jak najbardziej zgodne z nakazami sprawiedliwoci, aby kierownicy pastw dziaali skutecznie na rzecz polepszenia sytuacji i warunkw bytowych obywateli nalecych do mniejszoci narodowych, a mianowicie odnonie do tego, co dotyczy ich jzyka, wyksztacenia, tradycji, sytuacji i dziaalnoci gospodarczej (Por. Pius XII, Ordzie radiowe wygoszone w wigili Boego Narodzenia 1941 r., AAS 34 [1942] 10-21). [...] Nie mona nie zauwaa faktu, e wadza publiczna - zgodnie ze sw natur - jest ustanowiona nie po to, aby tylko wykonywa funkcj przymusu wobec mieszkacw swego kraju, lecz aby troszczy si przede wszystkim o wsplne dobro pastwa, ktrego z pewnoci nie mona oddzieli od dobra caej rodziny ludzkiej. 446 Prawo uchodcw politycznych 1159 [...] Nie bdzie wic od rzeczy przypomnie w tym miejscu ludziom, e uchodcy [ze wzgldw politycznych] posiadaj sw godno osobow i e ich osobowe prawa musz by uznawane. Uchodcy nie utracili tych praw dlatego, e zostali pozbawieni swego kraju ojczystego. Do osobowych praw ludzkich zalicza si i to, e kademu wolno uda si do tego kraju, w ktrym ma nadziej atwiejszego zaspokojenia potrzeb wasnych i swej rodziny. Dlatego obowizkiem sprawujcych wadz w pastwie jest przyjmowanie przybywajcych cudzoziemcw i - jeli to jest zgodne z waciwie pojmowanym dobrem spoecznoci, w

ktrej piastuj wadz - przychylne ustosunkowanie si do ich proby o wczenie w now spoeczno. Starania o rozbrojenie 1160 [...] Sprawiedliwo, rozum i poczucie ludzkiej godnoci domagaj si usilnie zaprzestania wspzawodnictwa w rozbudowie potencjau wojennego, rwnoczesnej redukcji uzbrojenia poszczeglnych pastw, zakazu uywania broni atomowej i wreszcie dokonania przez wszystkich odpowiedniego rozbrojenia na podstawie ukadw, z zachowaniem skutecznych gwarancji wzajemnych. Konieczno powszechnego autorytetu politycznego 1161 [...] adna epoka nie zniszczy jednoci wsplnoty ludzkiej, ktra skada si przecie z ludzi obdarzonych t sam godnoci przyrodzon. Dlatego zawsze bdzie ywa potrzeba - rodzca si z samej natury czowieka - usilnej troski o dobro powszechne jako dotyczce caej rodziny czowieczej. Z jednej strony z dobrem wsplnym wszystkich narodw wi si nowe problemy ogromnej wagi, trudne i wymagajce szybkiego rozwizania. Dotycz one zwaszcza zapewnienia bezpieczestwa i pokoju na caym wiecie. Z drugiej strony, chocia przywdcy poszczeglnych pastw odbywaj - jako majcy jednakow wadz - coraz liczniejsze spotkania i rozwijaj badania, majce na celu znalezienie bardziej waciwych rodkw prawnych, nie osigaj tego w sposb zadowalajcy. Nie wypywa to z braku szczerej woli i gorliwoci z ich strony, lecz z tego, e ich wadza jest pozbawiona odpowiedniej mocy. 447 W dzisiejszych wic warunkach istnienia spoecznoci ludzkiej ani ustrj i forma ycia publicznego, ani te sia, jak rozporzdza we wszystkich krajach wiata wadza publiczna, nie s w stanie zapewni rozwoju wsplnego dobra wszystkich narodw. Jeli zatem z jednej strony rozway si starannie sam natur dobra wsplnego, a z drugiej istot i dziaanie wadzy publicznej, to atwo dostrzec, e istnieje midzy nimi konieczna wspzaleno. Porzdek moralny bowiem nie tylko domaga si istnienia wadzy publicznej dla kierowania rozwojem dobra wsplnego w spoeczestwie, lecz take da, aby wadza ta moga tego rzeczywicie dokona. Dlatego instytucje publiczne, w ramach ktrych wadza publiczna istnieje, dziaa i realizuje swe cele, musz mie zapewnion tak form i skuteczno dziaania, aby mogy prowadzi do wsplnego dobra drogami i metodami odpowiednimi dla rnych warunkw i okolicznoci. 1162 A poniewa obecnie ze wsplnym dobrem wszystkich narodw wi si zagadnienia dotyczce wszystkich narodw i poniewa zagadnienia te moe rozwiza jedynie jaka wadza publiczna, posiadajca i moc, i organizacj, i rodki o rwnie wielkim zasigu oraz obejmujca zakresem swego dziaania cay wiat - wynika z tego, e nawet z nakazu samego porzdku moralnego trzeba ustanowi jak powszechn wadz publiczn. [...] Nie mona waciwie oceni dobra wsplnego poszczeglnych pastw, ani powszechnego dobra wszystkich pastw razem wzitych, nie uwzgldniajc przy tym osoby czowieka. Dlatego te powszechna wadza publiczna musi si jak najbardziej troszczy o uznanie jego osobowych praw, otaczanie ich nalenym poszanowaniem, nienaruszanie ich i rzeczowe popieranie. Moe za tego dokonywa albo sama przez si, jeli okolicznoci tego

wymagaj, albo przez stworzenie na caym wiecie warunkw pomagajcych rzdom poszczeglnych pastw w atwiejszym penieniu waciwych im obowizkw. 1163 Jak w poszczeglnych pastwach stosunki midzy wadz publiczn i obywatelami, rodzinami oraz zrzeszeniami trzeba regulowa i kierowa wedug zasady pomocniczoci, tak i stosunki midzy powszechn wadz publiczn a wadzami publicznymi poszczeglnych pastw naley oprze na tej samej zasadzie. Waciwym bowiem zadaniem tej powszechnej wadzy jest rozpatrywanie i rozstrzyganie spraw, majcych powizanie z powszechnym dobrem wsplnym w dziedzinie gospodarczej, spoecznej i politycznej oraz w rozwoju nauki. Sprawy te posiadaj wielkie znaczenie, maj bardzo szeroki zasig i s szczeglnie palce; dlatego nasuwaj 448 zbyt wiele trudnoci, aby mogy je pomylnie rozwiza rzdy poszczeglnych pastw. Zadaniem tej wadzy powszechnej nie jest korygowanie czy kontrolowanie dziaa z zakresu kompetencji wadz publicznych poszczeglnych pastw. Ma ona natomiast stara si o wytworzenie na caym wiecie takich warunkw, w ktrych nie tylko wadza publiczna kadego pastwa, lecz rwnie poszczeglni ludzie oraz zrzeszenia bd mogy bezpiecz niej wykonywa swe zadania, wypenia obowizki i domaga si poszanowania dla swych praw (Por. Pius XII, Przemwienie do uczestnikw zjazdu mskiej modziey woskiej Akcji Katolickiej w Rzymie, wygoszone 12.09.1948 r., AAS 40 [1948] 412). Wsppraca katolikw z wyznawcami innych religii na paszczynie spoecznej 1164 Przy wprowadzaniu zasad [spoecznych] w czyn zdarza si czsto, e katolicy wsppracuj w rozmaity sposb czy to z chrzecijanami, odczonymi od Stolicy Apostolskiej, czy te z ludmi, stojcymi z dala od wiary chrzecijaskiej, lecz kierujcymi si rozumem i odznaczajcymi si naturaln prawoci postpowania. Gdy to si zdarza, ci, ktrzy chlubi si mianem katolikw, musz jak najbardziej dba o to, aby postpowa zawsze zgodnie z wasnym sumieniem i nie ucieka si do takich kompromisw, z powodu ktrych bd religia, bd te nieskazitelno obyczajw mogyby ponie szkod. Rwnoczenie jednak winni przyj postaw pen obiektywnej yczliwoci dla pogldw innych, nie stara si obraca wszystkiego na wasn korzy i okazywa gotowo do lojalnej wsppracy w deniu do osignicia wsplnymi siami tego, co albo jest dobre z samej swej natury, albo te do dobrego prowadzi" (Por. Jan XXIII, Enc. Mater et Magistra, AAS 53 [1961] 456). Suszno zatem wymaga, aby zawsze odrnia bdy od osb wyznajcych bdne pogldy, chociaby ci ludzie kierowali si albo faszywym przekonaniem, albo niedostateczn znajomoci religii lub moralnoci. Czowiek bowiem yjcy w bdzie nic przestaje posiada czowieczestwa ani nie wyzbywa si swej godnoci osoby, ktr to godno zawsze trzeba mie na uwadze. Ponadto w naturze ludzkiej nigdy nie zanika zdolno do przeciwstawiania si bdom i do szukania drogi wiodcej do prawdy. Nigdy te w tych sprawach nie zabraknie czowiekowi pomocy najmdrszego Boga. Dlatego te moe si zdarzy, e ten, kto dzisiaj nic rozumie wiary czy 449

te ulega bdnym pogldom, moe pniej, owiecony wiatem Boym, opowiedzie si za prawd [...] Jest wic czym najzupeniej waciwym odrnia wyranie od bdnych teorii filozoficznych na temat istoty, pochodzenia i celu wiata czy czowieka, poczynania odnoszce si do spraw gospodarczych i spoecznych, kulturalnych czy te ustrojowych, nawet jeli tego rodzaju poczynania wywodz si z tych teorii i z nich czerpi natchnienie. Gdy bowiem ostateczne sformuowania teoretyczne nie s ju zmieniane, to poczynania te wanie dlatego, e dokonywane s w zmiennych warunkach - musz by od tych warunkw w duym stopniu zalene. Kt zreszt bdzie twierdzi, e w tych poczynaniach, zwaszcza jeli s one zgodne z zaoeniami zdrowego rozumu i stanowi wyraz susznych de ludzkich, nie moe tkwi nic dobrego i godnego uznania? Dlatego moe zdarzy si niekiedy, e pewne prace zespoowe, dotyczce problemw praktycznych, ktre uwaano dawniej za zupenie bezcelowe, ocenia si teraz jako rzeczywicie owocne, czy to ju obecnie, czy te w przyszoci. Spraw jednak oceny, czy odpowiednia chwila ju nadesza, czy te nie [...] moe rozstrzygn jedynie roztropno, ktra kieruje wszystkimi cnotami [...] 161. SOBR WATYKASKI II, 11 padziernika 1962 - 8 grudnia 1965 r. Sobr Watykaski I pozosta niedokoczony z racji wydarze politycznych w 2. poowie XIX w. we Woszech. Ju papiee Pius XI i Pius XII podejmowali prby kontynuacji obrad tego soboru, jednake bezskutecznie. 25 stycznia 1959 r. papie Jan XXIII zwierzy si kardynaom z zamiaru zwoania soboru ekumenicznego. Rozpocz si on 11 padziernika 1962 r., za zakoczenie nastpio 8 grudnia 1965 r. Zamiarem soboru nie byo definiowanie nowych prawd wiary, lecz lektura jego dokumentw prowadzi jednoznacznie do wniosku, e wiele z nich ma charakter dogmatyczny. Najbardziej dotyczy to Konstytucji dogmatycznej o Kociele Lumen gentium, jak te czci wielu innych dokumentw. Sobr Watykaski II by na wskro soborem pastoralnym, analizujcym i prbujcym zaradzi potrzebom, znakom czasu ". W dalszym cigu naley z uwag wczytywa si w dokumenty tego soboru, jako e ich recepcja w praktyce ycia kocielnego nie dokonaa si w peni, mimo upywu czasu. Koci Soboru Watykaskiego II to Koci aggiornamento ", cigle powracajcy do swoich apostolskich rde i wiadomy swojego zadania wobec wiata. 450 Konstytucja o witej liturgii Sacrosanctum Concilium Jest czym wielce znamiennym, e ojcowie soborowi rozpoczli swoje prace od przygotowania i ogoszenia Konstytucji o witej liturgii Sacrosanctum Concilium. Liturgia jest bowiem znamienitym rdem teologicznym, jest realizacj, uobecnieniem Boej historii zbawienia, tu i teraz, w stosunku do uczestniczcych w niej wiernych i caego wiata. Ju staroytni wiedzieli, e prawida modlitwy stanowi o wierze (Lex orandi - lex credendi"). W dokumencie tym chodzi przede wszystkim o pogbienie ycia chrzecijaskiego, o dopasowanie kocielnych instytucji do wymaga czasu, o promocj jednoci chrzecijan, jak te o umocnienie apostolskiego zapau Kocioa. Konstytucja o liturgii nie jest dzieem przypadku, lecz owocem wielu ruchw odnowy biblijnej i liturgicznej, dziaajcych w Europie i innych czciach wiata od I . poowy XX w. Zostaa zreformowana liturgia godzin (tzw. brewiarz), liturgia paschalna, pojawiy si te idee odnowy liturgii wszystkich sakramentw.

Nie bez znaczenia jest te odnowa centralnego sakramentu Kocioa, jakim jest sakrament Eucharystii, wprowadzenie otarza twarz do ludu, przede wszystkim za jzykw narodowych do liturgii. Wstp 1165 1. wity Sobr stawia sobie za cel nieustanne pogbianie chrzecijaskiego ycia wiernych; lepsze dostosowanie do potrzeb naszych czasw tych instytucji, ktre s skonne poddawa si zmianom; popieranie tego wszystkiego, co moe przyczyni si do zjednoczenia wszystkich wierzcych w Chrystusa; umacnianie tego, co prowadzi do wezwania wszystkich ludzi na ono Kocioa. Dlatego Sobr uznaje, e do jego zada naley szczeglna troska o odnowienie i rozwj liturgii. 1166 2. W liturgii, zwaszcza w Boskiej ofierze eucharystycznej, dokonuje si dzieo naszego Odkupienia"; w najwyszym stopniu przyczynia si ona do tego, aby wierni swoim yciem wyraali oraz ujawniali innym ludziom misterium Chrystusa i rzeczywist natur prawdziwego Kocioa. Jest on bowiem ludzki i jednoczenie Boski; widzialny i wyposaony w dobra niewidzialne, arliwy w dziaaniu i oddany kontemplacji, obecny w wiecie, a zarazem pielgrzymujcy. To jednak, co w Kociele jest ludzkie, nastawione jest na to, co Boskie, i temu podporzdkowane; to, co widzialne, prowadzi do rzeczywistoci niewidzialnej; ycie czynne wiedzie do 451 kontemplacji, a to, co doczesne, jest drog do przyszego miasta, ktrego szukamy (por. Hbr 13, 14). Dlatego skoro liturgia codziennie przeksztaca tych, ktrzy s wewntrz Kocioa, w wity przybytek w Panu, w mieszkanie Boga w Duchu (por. Ef 2, 21 n.), a do miary peni wieku Chrystusowego (por. Ef 4, 13), w przedziwny sposb rwnoczenie umacnia ich siy do goszenia Chrystusa, i tak znajdujcym si poza Kocioem ukazuje Go jako znak wzniesiony dla narodw (por. Iz 11, 12), aby rozproszone dzieci Boe zgromadziy si w jedno (por. J 11, 52), a nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz (por. J 10, 16). 1167 3. Dlatego Sobr wity uznaje, e naley przypomnie niej wymienione zasady oraz ustanowi praktyczne normy odnowy i rozwoju liturgii. Niektre spord tych zasad i norm mona i trzeba odnie zarwno do obrzdku rzymskiego, jak i do wszystkich innych obrzdkw. Natomiast niej podane normy praktyczne naley uwaa za obowizujce tylko dla obrzdku rzymskiego, chyba e chodzi o takie sprawy, ktre z natury rzeczy odnosz si take do innych obrzdkw. 1168 4. Trzymajc si wiernie Tradycji, Sobr wity owiadcza, e Matka Koci uwaa za rwne w prawach i godnoci wszystkie prawnie uznane obrzdki; chce je na przyszo zachowa i zapewni im wszechstronny rozwj. Pragnie te, aby w miar potrzeby zostay one roztropnie i gruntownie zmienione w duchu zdrowej tradycji oraz aby im nadano now ywotno, stosownie do wspczesnych warunkw i potrzeb. Rozdzia I: Oglne zasady odnowy i rozwoju liturgii I. Natura liturgii witej i jej znaczenie w yciu kocioa

I. Istota witej liturgii i jej znaczenie w yciu Kocioa 1169 5. Bg, ktry pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy" (1 Tm 2,4), wielokrotnie i na rne sposoby przemawia niegdy do naszych ojcw przez prorokw" (Hbr 1,1), gdy za nadesza penia czasu, zesa swego Syna, wcielone Sowo namaszczone Duchem witym, jako lekarza cia i dusz" (w. Ignacy Antiocheski, Ad Eph., 7, 2: wyd. F. X. Funk, Patres Apostolici, I, Tubingae 1901, s. 218) oraz porednika midzy Bogiem i ludmi (por. 1 Tm 2, 5), aby gosi Ewangeli ubogim i opatrywa rany serc zamanych (por. Iz 61, 1; k 4, 18). Jego bowiem czowieczestwo zjednoczone z osob Sowa byo narzdziem 452 naszego zbawienia. Dlatego w Chrystusie dokonao si nasze cakowite pojednanie z przebaganym Bogiem i otrzymalimy peni kultu Boego" (Sacr amentar ium Veronense (Leonianum): wyd. C. Mohlberg, Romae 1956, nr 1265, s. 162). Tego za dziea odkupienia ludzi i uwielbienia Boga, ktre zapowiaday kierowane przez Boga wielkie wydarzenia w yciu ludu Starego Testamentu, dokona Chrystus Pan, szczeglnie przez paschalne misterium swojej bogosawionej mki, zmartwychwstania i chwalebnego wniebowstpienia; przez swoj mier zniweczy mier nasz i zmartwychwstajc, przywrci nam ycie" {Msza Rzymski, 1. Prefacja wielkanocna). Albowiem z boku Chrystusa umierajcego na krzyu zrodzi si przedziwny sakrament caego Kocioa (por. w. Augustyn, Enarr. in Ps., 138, 2: CChr, 40, Turnholti 1956, s. 1991 i modlitwa po drugim czytaniu Wigilii Paschalnej, w Mszale Rzymskim przed reform Wielkiego Tygodnia). 1170 6. Jak Ojciec posa Chrystusa, tak On posa Apostow, ktrych napeni Duchem witym, nie tylko po to, aby goszc Ewangeli wszelkiemu stworzeniu (por. Mk 16, 15), zwiastowali, e Syn Boy przez swoj mier i zmartwychwstanie uwolni nas spod wadzy szatana (por. Dz 26, 18) i mierci oraz przenis do krlestwa Ojca, lecz rwnie po to, aby to dzieo zbawienia, ktre gosili, rwnie sprawowali przez Ofiar i sakramenty, wok ktrych skupia si cae ycie liturgiczne. I tak przez chrzest ludzie zostaj wszczepieni w paschalne misterium Chrystusa: z Nim wsp-umarli, wsppogrzebani i wspzmartwychwstali (por. Rz 6, 4; Ef 2, 6; Kol 3, 1; 2 Tm 2, 11), otrzymuj ducha przybrania za synw, w ktrym moemy woa: Abba, Ojcze!" (Rz 8, 15), stajc si prawdziwymi czcicielami, jakich Ojciec szuka (por. J 4, 23). Podobnie ilekro spoywaj Wieczerz Pask, mier Pana gosz, a On przyjdzie (por. 1 Kor 11, 26). W sam dzie Pidziesitnicy, kiedy Koci ukaza si wiatu, ci (...), ktrzy przyjli nauk" Piotra, zostali ochrzczeni". Trwali oni w nauce Apostow i we wsplnocie, w amaniu chleba i w modlitwach (...). Wielbili Boga, a cay lud odnosi si do nich yczliwie" (Dz 2,41 n. 47). Od tego czasu Koci nigdy nie przestawa zbiera si na sprawowanie paschalnego misterium: czytajc to, co we wszystkich Pismach odnosio si do Niego" (k 24, 27), sprawujc Eucharysti, w ktrej uobecnia si zwycistwo i triumf Jego mierci" (Sobr Trydencki, ses. XIII, 11 padziernika 1551, dekret De ss. Eucharistia, 5: Concilium Tridentinum, Diariorum, Actorum, Epistolarum, Tractatuum nova collectio, wyd. Soc. Goerresianae, t. VII. Actorum pars V, Friburgi Brisgoviae 1961, s. 202), i rwnoczenie skadajc dziki Bogu za Jego dar niewypowie-

453 dziany" (2 Kor 9, 15) w Chrystusie Jezusie, ku chwale Jego majestatu" (Ef 1, 12), przez moc Ducha witego. 1171 7. Aby urzeczywistni tak wielkie dzieo, Chrystus jest obecny zawsze w swoim Kociele, zwaszcza w czynnociach liturgicznych. Jest obecny w ofierze Mszy witej tak w osobie celebrujcego, gdy Ten sam, ktry kiedy ofiarowa siebie na krzyu, obecnie ofiaruje si przez posug kapanw" (Sobr Trydencki, ses. XXII, 17 wrzenia 1562, Doctrima de ss. Missae sacrificio, 2: Concilium Tridentinum, t. VIII, Actorum pars V, wyd. cyt., s. 960), jak i pod postaciami eucharystycznymi. Jest obecny swoj moc w sakramentach, tak e gdy kto chrzci, sam Chrystus chrzci (por. w. Augustyn, In lo., tr. VI, rozdz. I, nr 7: PL 35, 1428 (tekst pol. Homilie na Ewangelie i Pierwszy List w. Jana, tum. W. Szodrski, Warszawa 1977)). Jest obecny w swoim sowie, bo gdy w Kociele czyta si Pismo wite, On sam przemawia. Jest obecny, gdy Koci modli si i piewa psalmy, gdy On sam obieca: Gdzie s dwaj albo trzej zebrani w imi moje, tam jestem pord nich" (Mt 18, 20). W tak wielkim dziele, przez ktre Bg otrzymuje doskona chwa, a ludzie doznaj uwicenia, Chrystus zawsze czy ze sob swoj umiowan Oblubienic, Koci, ktry wzywa swego Pana i przez Niego oddaje cze wiecznemu Ojcu. Susznie zatem uwaa si liturgi za wypenianie kapaskiej funkcji Jezusa Chrystusa. W niej przez dostrzegalne znaki wyraa si i w sposb waciwy dla poszczeglnych znakw dokonuje uwicenie czowieka, a Mistyczne Ciao Jezusa Chrystusa, to jest Gowa ze swymi czonkami, sprawuje peny kult publiczny. Dlatego kada celebracja liturgiczna jako dziaanie Chrystusa-Kapana i Jego Ciaa, czyli Kocioa, jest czynnoci w najwyszym stopniu wit ktrej skutecznoci z tego samego tytuu i w tym samym stopniu nie posiada adna inna czynno Kocioa. 1172 8. Ziemska liturgia daje nam przedsmak uczestnictwa w liturgii niebiaskiej sprawowanej w witym miecie, Jeruzalem, do ktrego pielgrzymujemy, gdzie Chrystus zasiada po prawicy Boga jako suga wityni i prawdziwego przybytku (por. Ap 21, 2; Kol 3, 1; Hbr 8, 2). W ziemskiej liturgii ze wszystkimi zastpami niebieskich duchw piewamy Panu hymn chway. Wspominamy ze czci witych i spodziewamy si, e Bg dopuci nas do ich grona. Wyczekujemy Zbawiciela, naszego Pana Jezusa Chrystusa, a si ukae jako nasze ycie i my razem z Nim ukaemy si w chwale (por. Flp 3, 20; Kol 3, 4). 454 1173 9. Liturgia nie wyczerpuje caej dziaalnoci Kocioa. Zanim bowiem ludzie bd mogli zbliy si do liturgii, musz by wezwani do wiary i nawrcenia: Jake (...) mieli wzywa Tego, w ktrego nie uwierzyli? Jake mieli uwierzy w Tego, ktrego nie syszeli? Jake mieli usysze, gdy im nikt nie gosi? Jake mogliby im gosi, jeliby nie zostali posani?" (Rz 10, 14 n.). Dlatego Koci gosi ordzie zbawienia niewierzcym, aby wszyscy ludzie poznali jedynego prawdziwego Boga i Tego, ktrego On posa, Jezusa Chrystusa, aby czynic pokut, porzucili swoje drogi (por. J 17, 3; k 24, 47; Dz 2, 38). Wierzcym za musi Koci stale gosi wiar i pokut; ma ich ponadto przygotowywa do sakramentw, uczy wypeniania wszystkiego, co nakaza Chrystus (por. Mt 28, 20), zachca do wszelkich dzie mioci,

pobonoci i apostolstwa, aby one jasno wiadczyy, e chrzecijanie nie s z tego wiata, ale e s wiatem wiata i wysawiaj Ojca wobec ludzi. 1174 10. Liturgia jednak jest szczytem, do ktrego zmierza dziaalno Kocioa, i zarazem jest rdem, z ktrego wypywa caa jego moc. Albowiem apostolskie prace zmierzaj do tego, aby wszyscy, ktrzy przez wiar i chrzest stali si dziemi Boga, razem si gromadzili, pord Kocioa chwalili Boga, uczestniczyli w ofierze i spoywali Wieczerz Pask. Z drugiej strony liturgia pobudza wiernych, aby posileni wielkanocnym sakramentem", yli zjednoczeni w Boej dobroci" (Msza Rzymski, Modlitwa po komunii z Wigilii Paschalnej i Niedzieli Zmartwychwstania). Modli si, aby przestrzegali w yciu zobowiza pyncych z sakramentu, ktry z wiar przyjli" (tame, Kolekta Mszy witej z wtorku w oktawie Wielkanocy (obecnie z poniedziaku)). Odnowienie za przymierza Boga z ludmi w Eucharystii pociga wiernych i zapala do gorcej mioci Chrystusa. Z liturgii wic, a zwaszcza z Eucharystii, jako ze rda, spywa na nas aska i z najwiksz skutecznoci dokonuje si to uwicenie ludzi w Chrystusie i uwielbienie Boga, do ktrego, jako do celu, zmierzaj wszelkie inne dziaania Kocioa. 1175 11. W celu osignicia penej skutecznoci jest rzecz konieczn aby wierni przystpowali do liturgii z naleytym usposobieniem duszy, aby ich sowa byy zgodne z mylami, aby wsppracowali z ask niebiask, a nie przyjmowali jej na prno (por. 2 Kor 6, 1). Dlatego duszpasterze winni czuwa, aby czynnoci liturgiczne sprawowano nie tylko wanie i godziwie, lecz take, by wierni uczestniczyli w nich wiadomie, czynnie i owocnie. 455 1176 12. ycie duchowe nie ogranicza si jednak do udziau w samej liturgii. Cho bowiem chrzecijanin jest powoany do wsplnej modlitwy, powinien take wej do swego mieszkania i w ukryciu modli si do Ojca (por. Mt 6, 6), a nawet, jak uczy Aposto, winien modli si nieustannie (por. 1 Tes 5, 17). Ten sam Aposto poucza nas, e zawsze mamy nosi w swoim ciele konanie Jezusa, aby i ycie Jezusa objawiao si w naszym miertelnym ciele (por. 2 Kor 4, 10 n.). Dlatego w ofierze Mszy witej bagamy Pana, aby przyjwszy dar duchowej ofiary, nas samych uczyni wieczystym darem" dla siebie (Msza Rzymski, Modlitwa nad darami z poniedziaku w oktawie Zesania Ducha witego (obecnie: z pitku trzeciego tygodnia wielkanocnego). 1177 13. Usilnie zaleca si naboestwa chrzecijaskiego ludu, pod warunkiem, e sprawuje si je zgodnie z przepisami i zasadami Kocioa, zwaszcza gdy odbywaj si na zlecenie Stolicy Apostolskiej. Szczeglnym uznaniem ciesz si take naboestwa partykularnych Kociow, sprawowane z polecenia biskupw, zgodnie ze zwyczajami lub prawnie zatwierdzonymi ksigami. Uwzgldniajc okresy liturgiczne, naley te naboestwa tak uporzdkowa, aby byy zgodne ze wit liturgi z niej niejako wypyway i do niej wiernych prowadziy. Liturgia bowiem ze swej natury znacznie je przewysza. I I . Wychowanie liturgiczne i czynne uczestnictwo w liturgii

1178 14. Matka Koci bardzo pragnie, aby wszyscy wierni byli wdraani do penego, wiadomego i czynnego udziau w obrzdach liturgicznych, jakiego domaga si sama natura liturgii. Na mocy chrztu lud chrzecijaski, bdc wybranym plemieniem, krlewskim kapastwem, narodem witym, ludem Bogu na wasno przeznaczonym" (1 P 2, 9; por. 2, 4 n.), jest uprawniony i zobowizany do takiego udziau. To pene i czynne uczestnictwo caego ludu trzeba mie bardzo na uwadze przy odnowieniu i pielgnowaniu witej liturgii. Liturgia jest bowiem pierwszym i niezastpionym rdem, z ktrego wierni czerpi prawdziwie chrzecijaskiego ducha. Dlatego duszpasterze w caej swej pastoralnej dziaalnoci powinni gorliwie dy do zapewnienia takiego udziau przez naleyte wychowanie wiernych. Osignicia tych rezultatw nie mona si jednak spodziewa, jeeli najpierw sami duszpasterze nie bd przeniknici duchem i moc liturgii i nie 456 stan si jej nauczycielami. Koniecznie wic naley zapewni duchowiestwu odpowiedni formacj liturgiczn. Dlatego wity Sobr postanowi ustali niej podane zasady. 1179 15. Wykadowcy, ktrym powierza si nauczanie witej liturgii w seminariach, w zakonnych domach studiw i na wydziaach teologicznych, powinni by przygotowani do swego zadania w instytutach specjalnie do tego przeznaczonych. 1180 16. W seminariach i zakonnych domach studiw nauk witej liturgii naley zaliczy do przedmiotw koniecznych i waniejszych, na wydziaach za teologicznych do przedmiotw zasadniczych, oraz wykada j z uwzgldnieniem zarwno aspektu teologicznego i historycznego, jak i duchowego, duszpasterskiego oraz prawnego. Ponadto wykadowcy innych przedmiotw, zwaszcza teologii dogmatycznej, Pisma witego, teologii ycia wewntrznego i pastoralnej, powinni, stosownie do wewntrznych wymogw wasnego przedmiotu, tak przedstawia misterium Chrystusa i dzieje zbawienia, aby dziki temu zwizek tych przedmiotw z liturgi i jednolito formacji kapaskiej byy wyranie dostrzegalne. 1181 17. W seminariach i domach zakonnych klerycy powinni otrzyma liturgiczn formacj ycia duchowego tak przez naleyte wprowadzenie, dziki ktremu bd mogli rozumie wite obrzdy i ca dusz w nich uczestniczy, jak rwnie przez samo sprawowanie witych tajemnic oraz innych naboestw przepojonych duchem witej liturgii. Niech si rwnie naucz zachowywa przepisy liturgiczne, tak aby ycie w seminariach i w instytutach zakonnych byo ksztatowane w duchu liturgicznym. 1182 18. Kapanom diecezjalnym i zakonnym, pracujcym ju w winnicy Paskiej, naley wszelkimi odpowiednimi rodkami dopomaga, aby coraz gbiej rozumieli to, co speniaj w witych obrzdach, aby yli yciem liturgii i dzielili je z wiernymi powierzonymi ich pie czy. 1183

19. Niech duszpasterze gorliwie i cierpliwie zabiegaj o liturgiczne wychowanie oraz czynny udzia wiernych, tak wewntrzny, jak i zewntrzny, stosownie do ich wieku, stanu, rodzaju ycia i stopnia kultury religijnej. Niech speniaj w ten sposb jeden z gwnych obowizkw wiernego szafarza Boych misteriw, prowadzc swoj owczarni w tym zakresie nie tylko sowem, lecz take przykadem. 457 1184 20. Przekazywanie czynnoci liturgicznych, zwaszcza Mszy witej, przez radio i telewizj, powinno si odbywa w sposb taktowny i godny, pod kierunkiem odpowiedzialnej i kompetentnej osoby, wyznaczonej do tego zadania przez biskupw. III. Odnowienie witej liturgii 1185 21. wita Matka Koci pragnie z wielkim staraniem dokona oglnego odnowienia liturgii, aby lud chrzecijaski z wiksz pewnoci dochodzi w witej liturgii do obfitego udziau w askach. Liturgia bowiem skada si z czci niezmiennej, pochodzcej z Boego ustanowienia, i z czci podlegajcych zmianom. Czci te z biegiem czasu mog, lub nawet powinny, by zmieniane, jeeli wkrady si do nich elementy niezupenie odpowiadajce wewntrznej naturze samej liturgii albo jeeli te czci stay si mniej odpowiednie. Odnowienie to ma polega na takim ukadzie tekstw i obrzdw, aby janiej wyraay one wite misteria, ktrych s znakiem, tak by lud chrzecijaski moliwie atwo mg je zrozumie i uczestniczy w celebracji w sposb peny, czynny i wsplnotowy. Dlatego wity Sobr ustala niej wymienione zasady oglne. A) Zasady oglne 1186 22. 1. Prawo kierowania sprawami liturgii naley wycznie do wadzy Kocioa. Przysuguje ono Stolicy Apostolskiej oraz, zgodnie z prawem, biskupowi. 2. Na mocy wadzy udzielonej przez prawo kierowanie sprawami liturgii w ustalonych granicach naley take do prawnie ustanowionych konferencji biskupw, waciwych danemu terytorium. 3. Dlatego nikomu innemu, choby nawet by kapanem, nie wolno na wasn rk niczego dodawa, ujmowa ani zmienia w liturgii. 1187 23. Aby zachowa zdrow tradycj, a jednoczenie otworzy drog do uprawnionego postpu, reform poszczeglnych czci liturgii powinny zawsze poprzedzi dokadne studia teologiczne, historyczne i pastoralne. Ponadto naley wzi pod uwag zarwno oglne zasady dotyczce struktury i ducha liturgii, jak i dowiadczenie wynikajce z ostatniej reformy liturgii oraz z rnych lokalnych indultw. Wreszcie nowoci naley wprowadza tylko wtedy, gdy tego wymaga prawdziwe i niewtpliwe dobro Kocioa, z zastrzeeniem jednak, e nowe formy bd niejako 458

organicznie wyrasta z form ju i siniejcych. W miar monoci naley unika powanych rnic w obrzdach graniczcych ze sob regionw. 1188 24. Pismo wite ma doniose znaczenie w sprawowaniu liturgii. Z niego bowiem pochodz czytania, ktre wyjania si w homilii, oraz psalmy przeznaczone do piewu. Z niego czerpi natchnienie i ducha proby, modlitwy i pieni liturgiczne. W nim te trzeba szuka sensu czynnoci i znakw. Dlatego w trosce o odnowienie, rozwj i dostosowanie witej liturgii naley rozbudza serdeczne i ywe umiowanie Pisma witego, o ktrym wiadczy czcigodna tradycja obrzdkw wschodnich i zachodnich. 1189 25. Naley jak najszybciej poprawi ksigi liturgiczne przy pomocy znawcw i z uwzgldnieniem wypowiedzi biskupw z rnych stron wiata. B ) Zasady wynikajce z hierarchicznego i wsplnotowego charakteru liturgii 1190 26. Czynnoci liturgiczne nie s prywatnymi czynnociami, lecz uroczycie sprawowanymi obrzdami Kocioa, ktry jest sakramentem jednoci", czyli ludem witym, zjednoczonym i zorganizowanym pod zwierzchnictwem biskupw (w. Cyprian, De cath. Eccl. unitate, 7: wyd. G. Hartel w CSELIII, 1, Vindobonae 1868, s. 215 n.; por. tene, Epist., 66, 8, 3: wyd. cyt., III, 2, Vindobonae 1871, s. 732 n.). Dlatego czynnoci liturgiczne nale do caego Ciaa Kocioa, uwidaczniaj je i na nie oddziauj. Poszczeglnych natomiast czonkw dotycz w rny sposb, stosownie do rnorodnoci stanw, zada i czynnego uczestniczenia. 1191 27. Jeeli obrzdy, stosownie do ich natury, wymagaj celebracji wsplnotowej z obecnoci i czynnym udziaem wiernych, wtedy naley podkrela, e celebracj tak- na ile to tylko moliwe - trzeba postawi wyej ni celebrowanie na sposb pojedynczy i jakby prywatny. Odnosi si to przede wszystkim do celebracji Mszy witej i udzielania sakramentw, chocia Msza wita ma zawsze charakter publiczny i spoeczny. 1192 28. W sprawowaniu liturgii kady, kto wykonuje sw funkcj - czy to duchowny, czy wierny wiecki - powinien w peni wykonywa wycznie tylko to, co naley do niego z natury rzeczy i na podstawie przepisw liturgicznych. 459 1193 29. Ministranci, lektorzy, komentatorzy i czonkowie chru rwnie speniaj prawdziw posug liturgiczn. Niech wic wykonuj swoj funkcj z tak szczer pobonoci i dokadnoci, jak to przystoi wzniosej subie i odpowiada susznym wymaganiom Ludu Boego. Naley wic starannie wychowa te osoby w duchu liturgii oraz przygotowa je do odpowiedniego i zgodnego z przepisami wykonywania przysugujcych im czynnoci.

1194 30. Celem wzmoenia czynnego uczestnictwa naley zachca wiernych do wykonywania aklamacji, odpowiedzi, psalmw, antyfon, pieni, jak rwnie czynnoci czy gestw oraz przyjmowania waciwej postawy ciaa. W odpowiednim czasie naley zachowa take pene czci milczenie. 1195 31. Podczas poprawiania ksig liturgicznych naley pilnie czuwa, aby rubryki przewidyway take udzia wiernych. 1196 32. Podczas liturgii poza wyrnieniem wynikajcym z penionej suby lub ze wice oraz poza honorami nalenymi wadzom wieckim stosownie do przepisw liturgicznych nie naley okazywa adnych szczeglnych wzgldw osobom prywatnym lub stanowiskom ani w obrzdach, ani w zewntrznej okazaoci. C) Zasady wynikajce z dydaktycznego i duszpasterskiego charakteru liturgii 1197 33. wita liturgia jest przede wszystkim oddawaniem czci Boemu majestatowi, zawiera jednak rwnie bogat tre do pouczania wiernego ludu (por. Sobr Trydencki, ses. XXII, 17 wrzenia 1562, Doctrina de ss. Mis-sae sacrificio, c. 8: Concilium Tridentium, wyd. cyt., t. VIII, s. 961). W liturgii bowiem Bg przemawia do swego ludu, Chrystus w dalszym cigu gosi Ewangeli, lud za odpowiada Bogu piewem i modlitw Owszem, skierowane do Boga modlitwy s wypowiadane przez kapana, ktry w osobie Chrystusa przewodniczy wsplnocie w imieniu caego ludu witego i wszystkich obecnych. Widzialne znaki, jakimi posuguje si wita liturgia na oznaczenie niewidzialnych rzeczywistoci Boych, zostay wybrane przez Chrystusa lub przez Koci. Przeto nie tylko podczas czytania tego, co zostao napisane dla naszego pouczenia" (Rz 15, 4), lecz take wtedy, gdy Koci modli si, piewa lub dziaa, wiara uczestnikw wzrasta, a umysy wznosz si ku Bogu, aby Mu odda duchowy hod i otrzyma obfitsz ask. 460 Dlatego w przeprowadzaniu odnowy liturgii naley zachowa niej podane zasady oglne. 1198 34. Obrzdy niech si odznaczaj szlachetn prostot, niech bd krtkie i jasne, wolne od niepotrzebnych powtrze i dostosowane do pojtnoci wiernych, tak aby na og nie wymagay wielu objanie. 1199 35. Celem uwydatnienia wewntrznego zwizku midzy obrzdem i sowem w liturgii naley: 1. W sprawowaniu liturgii wprowadzi dusze, bardziej urozmaicone i lepiej dobrane czytania Pisma witego. 2. W rubrykach wskazywa najbardziej odpowiednie w strukturze obrzdu miejsce dla kazania, poniewa jest ono czci czynnoci liturgicznej. Bardzo starannie i waciwie naley spenia posug goszenia sowa. Jako przepowiadanie przedziwnych dzie Boych w historii zbawienia, czyli w misterium Chrystusa, ktra zawsze jest w nas obecna i dziaa,

zwaszcza w obrzdach liturgicznych, winno ono czerpa tre przede wszystkim ze rde Pisma witego i liturgii. 3. Usilnie ka nacisk na katechez cile liturgiczn a podczas wykonywania obrzdw, jeli zajdzie potrzeba, przewidzie krtkie pouczenia. W odpowiednich momentach winien ich udziela kapan lub inna naleycie przygotowana osoba, w sowach nakazanych lub im podobnych. 4. Popiera wit celebracj sowa Boego w wigilie bardziej uroczystych wit, w niektre dni Adwentu i Wielkiego Postu oraz w niedziele i wita, zwaszcza w miejscowociach, gdzie nie ma kapana. W takim przypadku niech celebracj kieruje diakon lub inna osoba upowaniona przez biskupa. 1200 36. 1. W obrzdkach aciskich zachowuje si uywanie jzyka aciskiego poza wyjtkami okrelonymi przez prawo szczegowe. 2. Poniewa jednak we Mszy witej, przy sprawowaniu sakramentw i w innych czciach liturgii, uywanie jzyka ojczystego nierzadko moe by bardzo poyteczne dla wiernych, mona mu przyzna wicej miejsca, zwaszcza w czytaniach i pouczeniach, w niektrych modlitwach i piewach, stosownie do zasad, ktre w tej dziedzinie ustala si szczegowo w nastpnych rozdziaach. 3. Przy zachowaniu tych zasad powzicie decyzji o wprowadzeniu jzyka ojczystego i o jego zakresie naley do kompetentnej kocielnej wadzy terytorialnej, o ktrej mowa w art. 22, 2; w wypadku za, gdy ssiednie okrgi uywaj tego samego jzyka - po zasigniciu rady take ich biskupw. Decyzja ta musi by zatwierdzona przez Stolic Apostolsk. 461 4. Przekad tekstu aciskiego na jzyk ojczysty przygotowany do uytku liturgicznego powinien by zatwierdzony przez wyej wspomniaa kompetentn kocieln wadz terytorialn. D) Zasady dostosowania liturgii do charakteru i tradycji narodw 1201 37. W sprawach, ktre nie dotycz wiary lub dobra powszechnego, Koci nie chce narzuca sztywnych, jednolitych form nawet w liturgii, Przeciwnie, otacza opiekali rozwija duchowe zalety i wartoci rnych Plemion i narodw. yczliwie ocenia to wszystko, co w obyczajach narodw nie wie si nierozdzielnie z zabobonami i bdami, i jeli moe, zachowuje to w nienaruszonej postaci, a niekiedy nawet przyjmuje do liturgii, jeli odpowiada to zasadom prawdziwego i autentycznego ducha liturgicznego. 1202 38. Zachowujc istotn jedno obrzdku rzymskiego, take przy reformowaniu ksig liturgicznych, naley uwzgldni uprawnione rnice oraz dostosowanie do rozmaitych ugrupowa, regionw i narodw, zwaszcza la misjach. Zasad t naley bra pod uwag przy ukadaniu obrzdw i formuowaniu przepisw rubryk. 1203 39. W granicach ustalonych przez wzorcowe wydania ksig liturgicznych, do kompetentnej terytorialnej wadzy kocielnej, o ktrej mowa w art. 22 2, bdzie naleao okrelenie sposobu przystosowania, zwaszcza gdy chodzi o sprawowanie sakramentw, o

sakramentalia, procesje, jzyk liturgiczny, muzyk i sztuk kocieln, zawsze jednak zgodnie z podstawowymi zasadami zawartymi w tej konstytucji. 1204 40. Poniewa w rnych miejscach i okolicznociach istnieje pilna potrze-m gbszego dostosowania liturgii, co wywouje powaniejsze trudnoci, wobec tego: 1. Kompetentna kocielna wadza terytorialna, o ktrej mowa w art. 12 2, niech dokadnie i roztropnie rozway, co w tej dziedzinie mona ; korzyci przyj do kultu Boego z tradycji i ducha poszczeglnych arodw. Naley przedoy Stolicy Apostolskiej przystosowania uzna-e za poyteczne lub konieczne, a po uzyskaniu jej zgody wprowadzi N ycie. 2. Aby dostosowanie odbyo si z naleyt przezornoci, Stolica Apostolska upowani w razie potrzeby kocieln wadz terytorialn, by zezwolia w odpowiednich grupach, przez okrelony czas, na wczeniejsze przeprowadzenie koniecznych prb i by nimi pokierowaa. 462 3. Poniewa przystosowanie praw liturgicznych czy si zazwyczaj ze szczeglnymi trudnociami, zwaszcza na misjach, przy okrelaniu tych praw powinni suy pomoc znawcy danej dziedziny. IV. Rozwj ycia liturgicznego diecezji i parafii 1205 41. Biskupa naley uwaa za arcykapana jego owczarni. Od niego bowiem poniekd wywodzi si i zaley chrzecijaskie ycie jego wiernych. Dlatego wszyscy powinni wysoko ceni liturgiczne ycie diecezji skupione wok biskupa, zwaszcza w kociele katedralnym. Powinni by przewiadczeni, e szczeglne ujawnienie si Kocioa dokonuje si w penym i czynnym uczestnictwie caego witego Ludu Boego w tej samej celebracji liturgicznej, a zwaszcza w tej samej Eucharystii, w jednej modlitwie, przy jednym otarzu, pod przewodnictwem biskupa otoczonego prezbiterami i osobami posugujcymi (por. w. Ignacy Antiocheski, Ad Magn. 7; Ad Phil. 4; Ad Smyrn. 8: wyd. F. X. Funk, wyd. cyt., I, s. 236, 266, 281). 1206 42. Poniewa biskup nie moe zawsze i wszdzie osobicie przewodniczy caej owczarni w swoim Kociele, koniecznie powinien utworzy grupy wiernych. Najwaniejsze z nich s parafie lokalnie zorganizowane pod przewodnictwem duszpasterza zastpujcego biskupa. W pewien sposb bowiem przedstawiaj one widzialny Koci ustanowiony na caej ziemi. Dlatego w wiadomoci wiernych i duchowiestwa naley pogbia rozumienie ycia liturgicznego i jego zwizku z biskupem oraz rozwija je w praktyce. Trzeba rwnie dy do rozkwitu poczucia wsplnoty parafialnej, zwaszcza w zbiorowym celebrowaniu niedzielnej Mszy witej. V. Rozwj duszpasterstwa liturgicznego 1207 43. Staranie o rozwj i odnowienie liturgii susznie uwaa si za znak dziaania Boej opatrznoci w naszych czasach, niejako za przejcie Ducha witego przez Jego Koci. Nadaje ono charakterystyczny rys yciu Kocioa oraz caej wspczesnej myli i dziaalnoci religijnej.

Dlatego, majc na uwadze dalszy rozwj duszpasterstwa liturgicznego w Kociele, Sobr wity postanawia: 463 1208 44. Jest rzecz podan, aby kompetentna terytorialna wadza kocielna, o ktrej mowa w art. 22 2, ustanowia Komisj Liturgiczn, z ktr wsppracowaliby znawcy liturgii, muzyki i sztuki kocielnej oraz duszpasterstwa. Jeeli to moliwe, niech tej komisji suy pomoc Instytut Duszpasterstwa Liturgicznego majcy wrd swoich czonkw, w razie potrzeby, take wieckich wybitnych znawcw tej dziedziny. Zadaniem komisji bdzie kierowanie yciem liturgicznym na danym terenie pod przewodnictwem wspomnianej terytorialnej wadzy kocielnej oraz przeprowadzanie studiw i koniecznych dowiadcze, ilekro bdzie chodzio o przedstawienie Stolicy Apostolskiej proponowanych przystosowa. 1209 45. Z tej samej racji naley ustanowi w poszczeglnych diecezjach Komisj Liturgiczn, by popieraa dziaalno liturgiczn pod kierunkiem biskupa. Niekiedy moe okaza si suszne, aby kilka diecezji utworzyo jedn komisj, ktra przez wsplne zamysy rozwijaaby dziaalno liturgiczn. 1210 46. O ile to moliwe, oprcz Komisji Liturgicznej naley w kadej diecezji ustanowi take Komisj Muzyki Kocielnej i Komisj Sztuki Kocielnej. Jest rzecz konieczn aby te trzy komisje wsppracoway ze sob, a nierzadko moe by wskazane ich poczenie w jedn komisj. Rozdzia II: wite misterium Eucharystii 1211 47. Nasz Zbawiciel podczas Ostatniej Wieczerzy, tej nocy, kiedy zosta wydany, ustanowi eucharystyczn ofiar swojego Ciaa i Krwi, aby w niej na cae wieki, a do swego przyjcia, utrwali ofiar krzya i tak powierzy Kocioowi, umiowanej Oblubienicy, pamitk swej mki i zmartwychwstania, sakrament miosierdzia, znak jednoci, wi mioci (por. w. Augustyn, In Io., tr. XXVI, 6, 13: PL 35, 1613), uczt paschaln, podczas ktrej przyjmujemy Chrystusa, dusz napeniamy ask i otrzymujemy zadatek przyszej chway (Brewiarz rzymski. Uroczysto Najwitszego Ciaa i Krwi Chrystusa, II Nieszpory, antyfona do Magnificat). 1212 48. Koci zatem bardzo si troszczy o to, aby chrzecijanie w tym misterium wiary nie uczestniczyli jak obcy lub milczcy widzowie, lecz aby 464 przez obrzdy i modlitwy misterium to dobrze rozumieli, w witej czynnoci brali udzia wiadomie, pobonie i czynnie, byli ksztatowani przez sowo Boe, posilali si przy stole Ciaa Paskiego i skadali Bogu dzikczynienie; aby ofiarujc niepokalan Hosti nie tylko przez rce kapana, lecz take razem z nim, uczyli si ofiarowywa samych siebie i za porednictwem Chrystusa (por. w. Cyryl Aleksandryjski, Comm. in lo. Ev., ksiga XI, rozdz.

XI-XII: PG 74, 557-565, szczeglnie 564 n.) z kadym dniem doskonalili si w zjednoczeniu z Bogiem i wzajemnie ze sob, aby ostatecznie Bg by wszystkim we wszystkich. 5. sesja, Konstytucja dogmatyczna o Kociele Lumen gentium, 21 listopada 1964 r. Aby zrozumie przesanie tego wanego dokumentu doktrynalnego Kocioa katolickiego, naley cofn si do niedokoczonego Soboru Watykaskiego I, ktry z przygotowanego schematu De ecclesia Christi zdoa ogosi jedynie definicj prymatu i nieomylnoci papiea. Przygotowany przez grup ekspertw, kierowanych przez kard. Otta-vianiego i S. Trompa SJ, wstpny projekt konstytucji dogmatycznej o Kociele zosta pod koniec 1. sesji Vaticanum II odrzucony przewaajc wikszoci gosw ojcw soborowych. Stao si tak wskutek gwatownego rozwoju eklezjologii, odchodzcej od starych schematw mylenia, ktrych nie brakowao we wzmiankowanym projekcie. Zamiast tradycyjnej nauki o prymacie papiea i kolegium biskupw jako synonimu Kocioa, na pocztku gwatownie dyskutowanego w trzech kolejnych wersjach tekstu pojawia si idea communio" oraz kategoria ludu Boego. Drugie w tych okrele zrobio oszaamiajc karier w teologii, zwaszcza w eklezjologii, nawet jeli byo i jest kategori gwnie socjologiczn. Dopiero w naszych czasach dokonuje si pogbiona refleksja teologiczna, wydobywajca prawdziwe znaczenie kategorii communio ", ktrego to terminu nie mona po prostu przetumaczy jako wsplnota" (nr 7). Chodzi bowiem o co daleko wicej, mianowicie o jedyn w swoim rodzaju wpierw wertykaln wi czowieka z Bogiem, ktra umoliwia horyzontaln czno ludzi midzy sob. Wane jest okrelenie Kocioa mianem niejako sakramentu" (nr 1) oraz stwierdzenie, e biskupstwo jest peni sakramentu wice (nr 26). Zwaszcza to drugie okrelenie jest uwaane przez wielu teologw za jedyn dokonan przez ten sobr dogmatyzacj "prawdy wiary. 465 Rozdzia I Misterium Kocioa 1213 1. Poniewa Chrystus jest wiatoci narodw, obecny Sobr wity, w Duchu witym zgromadzony, pragnie gorco owieci wszystkich ludzi blaskiem Jego janiejcym na obliczu Kocioa, goszc Ewangeli wszelkiemu stworzeniu (por. Mk 16, 15). A e Koci jest w Chrystusie niejako sakramentem, czyli znakiem i narzdziem wewntrznego zjednoczenia z Bogiem i jednoci caego rodzaju ludzkiego, przeto podejmujc nauk poprzednich Soborw, pragnie on wyjani dokadniej swoim wiernym i caemu wiatu natur swoj i powszechne posannictwo. Warunki naszej epoki nadaj temu zadaniu kocioa szczeglnie pilny charakter, chodzi o to, aby wszyscy ludzie zczeni dzi cilej wizami spoecznymi, technicznymi, kulturalnymi, osignli pen jedno rwnie w Chrystusie. 1214 2. Przedwieczny Ojciec, na skutek najzupeniej wolnego i tajemnego zmysu swej mdroci i dobroci stworzy cay wiat, a ludzi postanowi wynie do uczestnictwa w yciu Boym, nie opuci te ludzi po ich upadku w Adamie, dajc im nieustannie pomoce do zbawienia przez wzgld na Chrystusa, Odkupiciela, ktry jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia" (Kol 1, 15). Wszystkich za wybranych Ojciec przed wiekami przewidzia i przeznaczy, aby si stali podobni do Syna Jego, ktry mia by pierworodnym midzy wielu brami" (Rz 8, 29). A wierzcych w Chrystusa postanowi zgromadzi w

Kociele witym, ktry ju od pocztku wiata ukazany przez typy, cudownie przygotowany w historii narodu izraelskiego i w Starym Przymierzu, ustanowiony w czasach ostatecznych, objawiony zosta przez wylanie Ducha, a w kocu wiekw osignie swe chwalebne dopenienie. Wtedy za, jak to czytamy u witych Ojcw, wszyscy sprawiedliwi, poczynajc od Adama, od Abla sprawiedliwego a po ostatniego wybranego", zostan zgromadzeni w Kociele powszechnym u Ojca. 1215 3. Przyszed tedy Syn, zesany przez Ojca, ktry wybra nas w Nim przed stworzeniem wiata i do przybrania za synw Boych przeznaczy, poniewa w Nim spodobao mu si odnowi wszystko (por. Ef 1, 4-5 i 10). eby wypeni wol Ojca, Chrystus zapocztkowa Krlestwo niebieskie na ziemi i objawi nam tajemnic Ojca, a posuszestwem swym dokona odkupienia. Koci, czyli Krlestwo chrystusowe, ju teraz obecne w tajemnicy, dziki mocy Boej ronie w sposb widzialny w wiecie. Znakiem tego pocztku i wzrastania jest krew i woda wypywajce 466 z otwartego boku Jezusa ukrzyowanego (por. J 19,34), a zapowiedzi sowa Pana odnoszce si do Jego mierci na krzyu: A ja, gdy wywyszony zostan ponad ziemi, wszystkich do siebie pocign" (J 12, 32 gr.). Ilekro na otarzu jest sprawowana ofiara krzyowa, w kt rej na Pasch nasz ofiarowany zosta Chrystus (por. 1 Kor 5, 7), dokonuje si dzieo naszego odkupienia. Rwnoczenie w sakramencie chleba eucharystycznego uprzytamnia si i dokonuje jedno wiernych, ktrzy stanowi jedno ciao w Chrystusie (por. 1 Kor 10, 17). Wszyscy ludzie s powoani do tego zjednoczenia z Chrystusem, ktry jest wiatoci wiata i od ktrego pochodzimy, dziki ktremu yjemy, do ktrego zdamy. 1216 4. Kiedy za dopenio si dzieo, ktrego wykonanie Ojciec powierzy Synowi na ziemi (por. J 17, 4), zosta zesany w dzie Zielonych wit Duch wity, aby Koci ustawicznie uwica i aby w ten sposb wierzcy mieli przez Chrystusa w jednym Duchu dostp do Ojca (por. Ef 2, 18). On to wanie jest Duchem ycia, czyli rdem wody tryskajcej na ywot wieczny (por. J 4, 14; 7, 38-39), przez Niego Ojciec oywia ludzi umarych na skutek grzechu, zanim miertelne ich ciaa wskrzesi w Chrystusie (por. Rz 8, 10-11). Duch mieszka w Kociele, a take w sercach wiernych jak w wityni (por. 1 Kor 3, 16; 6, 19), w nich przemawia i daje wiadectwo przybrania za synw (por. Gal 4, 6; Rz 8, 15-16 i 26). Prowadzc Koci do wszelkiej prawdy (por. J 16, 13) i jednoczenie we wsplnocie (in communione) i w posudze, uposaa go w rozmaite dary hierarchiczne oraz charyzmatyczne i za ich pomoc nim kieruje oraz owocami swoimi go przyozdabia (por. Ef 4, 11-12; 1 Kor 12, 4; Gal 5, 22). Moc Ewangelii utrzymuje Koci w cigej modoci, ustawicznie go odnawia i do doskonaego zjednoczenia z Oblubiecem prowadzi. Albowiem Duch i Oblubienica mwi do Pana Jezusa: Przyjd! (por. Ap 22, 17). Tak to cay Koci okazuje si jako lud zjednoczony jednoci Ojca i Syna, i Ducha witego". 1217 5. Tajemnica Kocioa witego ujawnia si w jego zaoeniu. Pan Jezus bowiem zapocztkowa Koci swj, goszc radosn nowin, a mianowicie nadejcie Krlestwa Boego obiecanego od wiekw w Pimie: Wypeni si czas i przybliyo si Krlestwo Boe" (Mk 1, 15; por. Mt 4, 17). A Krlestwo to zajaniao ludziom w sowie, czynach i w

obecnoci Chrystusa. Oto sowo Pana porwnane jest do ziarna, ktre wsiewa si w rol (Mk 4, 14), ci, co suchaj go z wiar i zaliczaj si do maej trzdki Chrystusowej (k 12, 32), otrzymali ju samo Krlestwo, wasn moc kiekuje nastpnie ziarno i wzrasta a do czasu niwa (por. Mk 4, 26-29). Take cuda Jezusa wiadcz, e nastao ju Krlestwo Boe 467 na ziemi: Jeli moc Bo wyrzucam czarty, tedy przyszo do was Krlestwo Boe" (k 11, 20, por. Mt 12, 28). Przede wszystkim jednak Krlestwo ujawnia si w samej osobie Chrystusa, Syna Boego i Syna Czowieczego, ktry przyszed, aby suy i odda dusz swoj na okup za wielu" (Mk 10, 45). Kiedy za Jezus, ponisszy mier krzyow za ludzi, zmartwychwsta, ukaza si jako Pan i Mesjasz, i Kapan ustanowiony na wieki (por. Dz 2, 36, Hbr 5, 6; 7, 17-21) i Ducha obiecanego przez Ojca wyla na uczniw swoich (por. Dz 2, 33). Std te Koci wyposaony w dary swego Zbawiciela i wiernie dochowujcy Jego przykaza mioci, pokory i wyrzeczenia, otrzymuje posannictwo goszenia i krzewienia Krlestwa Chrystusowego i Boego wrd wszystkich narodw i stanowi zalek oraz zacztek tego Krlestwa na ziemi. Sam tymczasem wzrastajc powoli, tskni do Krlestwa w peni dokonanego i ze wszystkich si spodziewa si i pragnie poczenia si z Krlem swoim w chwale. 1218 6. Jak w Starym Testamencie objawienie Krlestwa jest czsto przedstawione typicznie, tak te i teraz wewntrzna natura Kocioa daje si nam pozna poprzez rozmaite obrazy, ktre brane bd z ycia pasterskiego, bd z uprawy roli, bd z budownictwa, bd wreszcie z ycia rodzinnego i narzeczestwa, maj swe oparcie w ksigach Prorokw. I tak Koci jest owczarni, ktrej bram jedyn i konieczn jest Chrystus (J 10, 1-10). Jest rwnie trzod, ktrej sam Bg zapowiedzia, e bdzie jej pasterzem (por. Iz 40, 11; Ez 34, 11 nn.), i ktrej owce, cho kieruj nimi pasterze - ludzie, nieustannie przecie prowadzi i ywi sam Chrystus, dobry Pasterz i Ksi pasterzy (por. J 10, 11; 1 P 5, 4), ktry ycie swoje za owce odda (por. J 10, 11-15). Jest Koci rol uprawn czyli rol Bo (1 Kor 3, 9). Na roli tej ronie stare drzewo oliwne, ktrego witym korzeniem byli Patriarchowie i w ktrym dokonao si i dokona jeszcze pojednanie ydw i pogan (Rz 11, 13-26). Rolnik niebieski zasadzi Koci jako winnic wybran (Mt 21, 33-43 i paralele, por. Iz 5, 1 nn.). Winorol prawdziw jest Chrystus, ycia i urodzajnoci uyczajcy pdom, to znaczy nam, ktrzy przez Koci w Nim samym trwamy, a bez Niego nic uczyni nie moemy (J 15, 1-5). Czsto rwnie nazywany jest Koci budowl Bo (1 Kor 3, 9). Siebie samego porwna Pan do kamienia, ktry odrzucili budujcy, ale ktry sta si kamieniem wgielnym (Mt 21, 42 i paralele, por. Dz 4, 11 ; 1 P 2, 7; 117, 22). Na tym fundamencie buduj Apostoowie Koci (por. 1 Kor 3, 11), od niego te bierze on sw moc i spoisto. Budowla ta otrzymuje rne nazwy: dom Boga (1 Tm 3, 15), w ktrym mianowicie mieszka Jego rodzina, mieszkanie Boe w Duchu (Ef 2, 19-22), 468 przybytek Boga z ludmi (Ap 21,3), przede wszystkim za witynia wita, ktr wyobraon przez kamienne sanktuaria sawi wici Ojcowie, a ktr w liturgii przyrwnuje si nie bez racji do miasta witego, do nowego Jeruzalem. W miasto to, niby kamienie ywe, wbudowani jestemy tu na ziemi (1 P 2, 5). To wite miasto oglda Jan jako zstpujce z

nieba od Boga, w czas odnowienia wiata, gotowe niby oblubienica strojna dla ma swego" (Ap 21, ln.) Koci, nazywany rwnie grnym Jeruzalem" i matk nasz" (Gal 4,26, por. Ap 12, 17), przedstawiany jest jako nieskalana Oblubienica niepokalanego Baranka (Ap 19, 17; 21, 2 i 22, 17), ktr Chrystus umiowa i wyda siebie samego za ni, aby j uwici" (Ef 5, 26), ktr zczy ze sob wzem nierozerwalnym i nieustannie j ywi i pielgnuje" (Ef 5, 29) i ktr oczyciwszy, zechcia mie zczon ze sob oraz poddan w mioci i wiernoci (por. Ef 5, 24), ktr wreszcie hojnie obdarzy na wieki dobrami niebiaskimi, abymy mogli poj Bo i Chrystusow mio do nas, przewyszajc wszelk wadz (por. Ef 3, 19). Pki za tu na ziemi Koci przebywa na tuaczce daleko od Pana (por. 2 Kor 5, 6), ma si za wygnaca, szukajc tego i to miujc, co w grze jest, gdzie przebywa Chrystus siedzcy po prawicy Boej, gdzie ycie Kocioa ukryte zostao z Chrystusem w Bogu a do chwili, gdy z Oblubiecem swoim ukae si w chwale (por. Kol 3, 1-4). 1219 7. Syn Boy w naturze czowieczej z Nim zjednoczonej, zwyciajc mier przez mier i zmartwychwstanie swoje, odkupi czowieka i przemieni w nowe stworzenie (por. Gal 6, 15; 2 Kor 5, 17). Udzielajc bowiem swego Ducha, swoich braci powoanych ze wszystkich narodw ustanowi w sposb mistyczny jako ciao swoje. W tym ciele ycie Chrystusowe rozlewa si na wierzcych, ktrzy przez sakramenty jednocz si w sposb tajemny i rzeczywisty z umczonym i uwielbionym Chrystusem. Przez chrzest bowiem upodobniamy si do Chrystusa: Albowiem w jednym Duchu wszyscy ochrzczeni zostalimy w jedno ciao" (1 Kor 12, 13). W tym witym obrzdzie uprzytamnia si i dokonuje nasze zespolenie ze mierci i zmartwychwstaniem Chrystusa: Przez chrzest bowiem zostalimy razem z Nim pogrzebani w mier", jeli za zostalimy wszczepieni w podobiestwo mierci Jego, to i w zmartwychwstanie bdziemy" (Rz 6,4-5). Przy amaniu chleba eucharystycznego, uczestniczc w sposb rzeczywisty w Ciele Paskim, wznosimy si do wsplnoty (communio) z Nim i nawzajem ze sob. Bo wielu nas jest jednym chlebem i jednym ciaem, wszyscy, ktrzy jednego chleba uczestnikami jestemy" (1 Kor 10, 17). Tak oto wszyscy stajemy si czonkami owego Ciaa (por. 1 Kor 12, 27), a brani z osobna, jestemy czonkami jedni drugich" (Rz 12, 5). Jak za wszystkie czonki ciaa ludzkiego, cho jest ich wiele, tworz prze469 cie jedno ciao, tak te i wierni w Chrystusie (por. 1 Kor 12, 12). Rwnie w budowaniu ciaa Chrystusowego istnieje rnorodno czonkw i funkcji. Jeden jest Duch, ktry swe rozmaite dary rozdziela stosownie do bogactwa swego i do potrzeb posugiwania, ku poytkowi Kocioa (por. 1 Kor 12, 1-11). Wrd darw tych gruje aska Apostow, ktrych powadze sam Duch poddaje nawet charyzmatykw (por. 1 Kor 14). Tene Duch, sam przez si, moc swoj i wewntrznym spojeniem czonkw jednoczc ciao, tworzy i nakazuje mio wzajemn midzy wiernymi. Std, jeli jeden czonek cierpi, wesp z nim cierpi wszystkie czonki, a jeli jeden czonek czci doznaje, wszystkie czonki raduj si wesp z nim (por. 1 Kor 12, 26). Gow tego ciaa jest Chrystus. On jest obrazem Boga niewidzialnego, w Nim stworzone zostao wszystko. On jest przede wszystkim i wszystko w Nim trwa. On jest gow ciaa, ktrym jest Koci. On jest pocztkiem, pierworodnym z umarych, aby sam we wszystkim zachowa pierwszestwo (por. Kol 1, 15-18). Wielkoci mocy swojej panuje nad niebem i ziemi, a sw niedocig doskonaoci i dziaaniem napenia cae ciao bogactwem swej chway (por. Ef 1, 18-23). Do Niego winny si upodobnia wszystkie czonki, a uksztatuje si w nich Chrystus (por. Gal 4, 19). Dlatego te jestemy dopuszczeni do tajemnic Jego ycia, z Nim wspuksztatowani, wesp z Nim

umarli i wesp z martwych wskrzeszeni, a wesp z Nim bdziemy panowa (por. Flp 3, 21; 2 Tm 2, 11; Ef 2, 6; Kol 2, 12 i in.). Na ziemi jeszcze tuacze idcy w Jego lady wrd uciskw i przeladowa, jestemy zczeni z Jego cierpieniami jak ciao z Gow, wspcierpic z Nim, abymy te wesp z Nim byli uwielbieni (por. Rz 8, 17). Z Niego cae ciao, spojeniami i wizaniami opatrzone i razem zczone, wzrasta na pomnoenie Boe" (Kol 2, 19). On sam w swoim ciele, to znaczy w Kociele, ustawicznie rozdziela dary posugiwania, przez ktre Jego moc wiadczymy sobie wzajemnie posugi ku zbawieniu, abymy, czynic prawd w mioci, wzrastali we wszystko w Tym, ktry jest Gow nasz (por. Ef 4, 11-16 gr.). Abymy za w Nim nieustannie si odnawiali (por. Ef 4, 23), udzieli nam Ducha swego, ktry bdc jednym i tym samym w Gowie i czonkach, tak cae ciao oywia, jednoczy i porusza, e Jego dziaanie wici Ojcowie mogli porwnywa z funkcj, jak spenia w ciele ludzkim zasada ycia, czyli dusza. Chrystus miuje Koci jak swoj oblubienic, stawszy si wzorem ma miujcego swoj on jak wasne ciao (por. Ef 5, 25-28), sam za Koci jest poddany swojej Gowie (tame 23-24). Poniewa w Nim caa penia bstwa zamieszkuje cielenie" (Kol 2, 9), Koci, ktry jest Jego ciaem i penoci, napenia swoimi boskimi darami (por. Ef 1, 22-23), aby zda i doszed do wszelkiej penoci Boej (por. Ef3, 19). 470 1220 8. Chrystus, jedyny Porednik, ustanowi swj Koci wity, t wsplnot wiary, nadziei i mioci tu na tej ziemi, jako widzialny organizm, nieustannie go te utrzymuje przy yciu, rozlewajc prawd i ask przez niego na wszystkich. Wyposaona za w organa hierarchiczne spoeczno i zarazem mistyczne Ciao Chrystusa, widzialne zrzeszenie i wsplnota duchowa, Koci ziemski i Koci bogaty w dary niebiaskie - nie mog by pojmowane jako dwie rzeczy odrbne, przeciwnie, tworz one jedn rzeczywisto zoon, ktra si zrasta z pierwiastka boskiego i ludzkiego. Dlatego te na zasadzie bliskiej analogii upodabnia si ona do tajemnicy Sowa Wcielonego. Jak bowiem przybrana natura ludzka suy Sowu Boemu za ywe narzdzie zbawienia, nierozerwalnie z Nim zjednoczone, nie inaczej te spoeczny organizm Kocioa suy oywiajcemu go Duchowi Chrystusowemu ku wzrastaniu ciaa (por. Ef 4, 16). To jest ten jedyny Koci Chrystusowy, ktry wyznajemy w Symbolu wiary jako jeden, wity, katolicki i apostolski, ktry Zbawiciel nasz po zmartwychwstaniu swoim powierzy do pasienia Piotrowi (J 21, 17), zlecajc jemu i pozostaym Apostoom, aby go krzewili i nim kierowali (por. Mt 28, 18 nn.), i ktry zaoy na wieki jako filar i podwalin prawdy" (1 Tm 3, 15). Koci ten, ustanowiony i zorganizowany na tym wiecie jako spoeczno, trwa (subsistit) w Kociele katolickim, rzdzonym przez nastpc Piotra oraz biskupw pozostajcych z nim we wsplnocie {communia), cho i poza jego organizmem znajduj si liczne pierwiastki uwicenia i prawdy, ktre jako waciwe dary Kocioa Chrystusowego nakaniaj do jednoci katolickiej. A jak Chrystus dokona dziea odkupienia w ubstwie i wrd przeladowa, tak i Koci jest powoany do wejcia na t sam drog, aby udziela ludziom owocw zbawienia. Jezus Chrystus, majc natur Bo[...] wyniszczy samego siebie, przyjwszy posta sugi" (Flp 2, 6) i ze wzgldu na nas sta si ubogim, bdc bogatym" (2 Kor 8, 9), tak samo i Koci, cho dla penienia swego posannictwa potrzebuje ludzkich zasobw, powsta nie dla szukania ziemskiej chway, lecz dla szerzenia pokory i wyrzeczenia rwnie swoim przykadem. Chrystus zosta posany przez Ojca, aby gosi ewangeli ubogim [...] aby uzdrawia skruszonych w sercu" (k 4, 18), aby szuka i zbawia, co byo zgino" (k 19, 10), podobnie i Koci darzy mioci wszystkich dotknitych saboci ludzk, co wicej, w ubogich i cierpicych odnajduje wizerunek swego ubogiego i cierpicego Zbawiciela, im stara

si uly w niedoli i w nich usiuje suy Chrystusowi. A podczas gdy Chrystus, wity, niewinny, niepokalany" (Hbr 7, 26), nie zna grzechu (2 Kor 5,21), lecz przyszed dla przebagania jedynie za grzechy ludu (por. Hbr 2, 17), Koci obejmujcy w swoim onie grzesznikw, wity i zarazem cigle potrzebujcy oczyszczenia, podejmuje ustawicznie po471 kut i swoje odnowienie. Koci wrd przeladowa wiata i pociech Boych zda naprzd w pielgrzymce", zwiastujc krzy i mier Pana, a przybdzie (por. 1 Kor 11, 26). Moc za zmartwychwstaego Pana krzepi si, aby utrapienie i trudnoci swe, zarwno wewntrzne, jak zewntrzne, przezwycia cierpliwoci i mioci, a Jego tajemnic, cho pod oson, objawia przecie wiernie w wiecie, pki nie ujawni si ona na koniec w penym wietle. Rozdzia II Lud Boy 1221 9. W kadym wprawdzie czasie i w kadym narodzie miy jest Bogu, ktokolwiek si Go lka i postpuje sprawiedliwie (por. Dz 10, 35), podobao si jednak Bogu uwici i zbawia ludzi nie pojedynczo, z wykluczeniem wszelkiej wzajemnej midzy nimi wizi, lecz uczyni z nich lud, ktry by Go poznawa w prawdzie i zbonie Mu suy. Przeto wybra sobie Bg na lud nard izraelski, z ktrym zawar przymierze i ktry stopniowo poucza, objawiajc siebie i zamiary woli swojej w jego dziejach i uwicajc go dla siebie. Wszystko to jednak wydarzyo si jako przygotowanie i jako typ owego przymierza nowego i doskonaego, ktre miao by zawarte w Chrystusie, oraz peniejszego objawienia, jakie da miao samo Boe Sowo, stawszy si ciaem. Oto dni nadchodz, mwi Pan, i zawr z domem izraelskim przymierze nowe [...] Poo zakon mj we wntrznociach ich i na sercu ich napisz go, i bd im Bogiem, a oni bd mi ludem [...] Bo wszyscy poznaj mnie, od najmniejszego do najwikszego, mwi Pan" (Jr 31, 31 -34). Chrystus ustanowi to nowe przymierze, a mianowicie nowy testament we krwi swojej (por. 1 Kor 11, 25), powoujc spord ydw i pogan lud, ktry nie wedle ciaa, lecz dziki Duchowi mia si zr w jedno i by nowym Ludem Boym. Albowiem wierzcy w Chrystusa, odrodzeni nie z nasienia skazitelnego, lecz z nieskazitelnego przez sowo Boga ywego (por. 1 P 1, 23), nie z ciaa, lecz z wody i Ducha witego (por. J 3, 5-6), s ustanawiani w kocu rodzajem wybranym, krlewskim kapastwem, narodem witym, ludem nabytym [...] co niegdy nie by ludem, teraz za jest ludem Boym" (1 P 2, 9-10). Lud w mesjaniczny ma gow Chrystusa, ktry zosta wydany za nasze grzechy i zmartwychwsta dla naszego usprawiedliwienia" (Rz 4, 25), a teraz, posiadszy imi, ktre jest ponad wszelkie imi, chwalebnie panuje w niebie. Udziaem tego ludu staa si godno i wolno synw Boych, w ktrych sercach Duch wity mieszka jak w wityni. Prawem jego stao si nowe przykazanie miowania, jak Chrystus nas umiowa (por. J 13, 34). Celem 472 jego wreszcie - Krlestwo Boe, zapocztkowane na ziemi przez samego Boga i majce si dalej rozszerza, a na kocu wiekw zostanie dopenione rwnie przez Boga, gdy objawi si Chrystus, ycie nasze (por. Kol 3, 4), a samo stworzenie bdzie wyzwolone z niewoli skaenia na wolno chway synw Boych" (Rz 8, 21). Tote w lud mesjaniczny, cho nie obejmuje aktualnie wszystkich ludzi, a nieraz nawet okazuje si ma trzdk, jest przecie potnym zalkiem jednoci, nadziei i zbawienia dla caego rodzaju ludzkiego. Ustanowiony

przez Chrystusa dla wsplnoty ycia, mioci i prawdy, jest uywany rwnie przez Niego za narzdzie zbawienia wszystkich i posany jest do caego wiata, jako wiato wiata oraz sl ziemi (por. Mt 5, 13-16). A jak Izrael wedle ciaa, wdrujcy przez pustyni jest ju nazwany Kocioem Boym (2 Ezd 13, 1; por. Lb 20, 4; Pwt 23, 1 nn.), tak nowy Izrael, ktry yjc w doczesnoci, szuka przyszego i trwaego miasta (por. Hbr 13, 14), rwnie nazywa si Kocioem Chrystusowym (por. Mt 16, 18), jako e Chrystus naby go za cen krwi swojej (por. Dz 20, 28), napeni go swoim Duchem i wyposay w stosowne rodki widzialnego i spoecznego zjednoczenia. Bg powoa zgromadzenie tych, co z wiar spogldaj na Jezusa, sprawc zbawienia i rdo pokoju oraz jednoci, i ustanowi Kocioem, aby ten Koci by dla wszystkich razem i dla kadego z osobna widzialnym sakramentem owej zbawczej jednoci. Majc rozprzestrzeni si na wszystkie kraje, Koci wchodzi w dzieje ludzkie, wkraczajc rwnoczenie poza czasy i granice ludw. Idc za naprzd poprzez dowiadczenia i uciski, krzepi si Koci moc obiecanej mu przez Pana aski Boej, aby w saboci cielesnej nie odstpi od doskonaej wiernoci, lecz pozosta godn oblubienic swego Pana i pod dziaaniem Ducha witego nieustannie odnawia samego siebie, pki przez krzy nie dotrze do wiatoci, ktra nie zna zmierzchu. 1222 10. Chrystus Pan, Kapan wzity spord ludzi (por. Hbr 5, 1-5), nowy lud uczyni krlestwem i kapanami Bogu i Ojcu swemu" (Ap 1, 6; por. 5,9-10). Ochrzczeni bowiem s powicani przez odrodzenie i namaszczenie Duchem witym, jako dom duchowy i wite kapastwo, aby przez wszystkie waciwe chrzecijaninowi uczynki skada ofiary duchowe i gosi moc Tego, ktry wezwa ich z ciemnoci do swego prawdziwego wiata (por. 1 P 2, 410). Tote wszyscy uczniowie Chrystusowi, trwajc w modlitwie i chwalc wsplnie Boga (por. Dz 2, 42-47), samych siebie maj skada na ofiar yw, wit, mi Bogu (por. Rz 12, 1), wszdzie maj gosi wiadectwo o Chrystusie, a tym ktrzy si tego domagaj, zdawa spraw z nadziei ycia wiecznego, ktra jest w nich (por. 1 P3,15). Kapastwo za wsplne wiernych i kapastwo urzdowe, czyli hierar473 chiczne, cho rni si istot, a nie stopniem tylko, s sobie jednak wzajemnie przyporzdkowane, jedno i drugie bowiem we waciwy sobie sposb uczestniczy w jednym kapastwie Chrystusowym. Kapan urzdowy mianowicie, dziki wadzy witej, jak si cieszy, ksztaci lud kapaski i kieruje nim, sprawuje w zastpstwie Chrystusa (in persona Christi) Ofiar eucharystyczn i skadaj Bogu w imieniu caego ludu, wierni za na mocy swego krlewskiego kapastwa wspdziaaj w ofiarowaniu Eucharystii, peni te to kapastwo przez przyjmowanie sakramentw, modlitw i dzikczynienie, wiadectwo ycia witobliwego, zaparcie si siebie i czynn mio. 1223 11. wita i organicznie uksztatowana natura spoecznoci kapaskiej aktualizuje si przez sakramenty i przez cnoty. Wierni, przez chrzest wcieleni do Kocioa, dziki otrzymanemu znamieniu s przeznaczeni do uczestnictwa w kulcie religii chrzecijaskiej, i odrodzeni jako synowie Boy, zobowizani s wyznawa przed ludmi wiar, ktr otrzymali od Boga za porednictwem Kocioa. Przez sakrament bierzmowania jeszcze cilej wi si z Kocioem, otrzymuj szczegln moc Ducha witego i w ten sposb jeszcze mocniej zobowizani s, jako prawdziwi wiadkowie Chrystusowi, do szerzenia wiary sowem i uczynkiem oraz do bronienia jej. Uczestniczc w Ofierze eucharystycznej, tym rdle i zarazem szczycie caego ycia chrzecijaskiego, skadaj Bogu bosk ertw ofiarn, a wraz

z ni samych siebie, w ten sposb zarwno przez skadanie ofiary, jak i przez Komuni wit, wszyscy bior waciwy sobie udzia w czynnoci liturgicznej, niejednakowo, lecz jedni tak drudzy inaczej. Posileni za w witej Komunii Ciaem Chrystusowym, w konkretny sposb przedstawiaj jedno Ludu Boego, ktrej stosownym znakiem i cudown przyczyn jest ten Najwitszy Sakrament. Ci za, ktrzy przystpuj do sakramentu pokuty, otrzymuj od miosierdzia Boego przebaczenie zniewagi wyrzdzonej Bogu i rwnoczenie dostpuj pojednania z Kocioem, ktremu grzeszc zadali ran, a ktry przyczynia si do ich nawrcenia mioci, przykadem i modlitw. Przez wite chorych namaszczenie i modlitw kapanw cay Koci poleca chorych cierpicemu i uwielbionemu Panu, aby ich podwign i zbawi (por. Jk 5, 14-16), a nadto zachca ich, aby czc si dobrowolnie z mk i mierci Chrystusa (por. Rz 8, 17; Kol 1, 24; 2 Tm 2, 11-12; 1 P 4, 13), przysparzali dobra Ludowi Boemu. A znw ci, ktrzy wrd wiernych s oznaczeni przez wicenia kapaskie, ustanawiani s w imi Chrystusa, aby karmili Koci sowem i ask Bo. Wreszcie maonkowie chrzecijascy na mocy sakramentu maestwa, przez ktry wyraaj tajemnic jednoci i podnej mioci pomidzy Chrystusem i Kocioem oraz 474 w niej uczestnicz (por. Ef 5, 32), wspomagaj si wzajemnie we wspyciu maeskim oraz rodzeniu i wychowywaniu potomstwa dla zdobycia witoci, a tak we waciwym sobie stanie i porzdku ycia maj wasny dar wrd Ludu Boego (por. 1 Kor 7, 7). Z maestwa chrzecijaskiego bowiem wywodzi si rodzina, a w niej rodz si nowi obywatele spoecznoci ludzkiej, ktrzy dziki asce Ducha witego staj si przez chrzest synami Boymi, aby Lud Boy trwa poprzez wieki. W tym domowym niejako Kociele rodzice za pomoc sowa i przykadu winni by dla dzieci swoich pierwszymi zwiastunami wiary i pielgnowa waciwe kademu z nich powoanie, ze szczegln za troskliwoci powoanie duchowne. Wyposaeni w tyle i tak potnych rodkw zbawienia, wszyscy wierni chrzecijanie jakiejkolwiek sytuacji yciowej oraz stanu s powoani przez Pana, kady na waciwej sobie drodze, do witoci doskonaej, jak i sam Ojciec jest doskonay. 1224 12. wity Lud Boy ma udzia take w proroczej funkcji Chrystusa, szerzc ywe wiadectwo o Nim przede wszystkim przez ycie wiary i mioci i skadajc Bogu ofiar chway, owoc warg wyznajcych imi Jego (por. Hbr 13, 15). Og wiernych, majcych namaszczenie od witego (por. 1 J 2, 20 i 27), nie moe zbdzi w wierze i t szczegln swoj waciwo ujawnia przez nadprzyrodzony zmys wiary caego ludu, gdy poczynajc od biskupw a po ostatniego z wiernych wieckich" ujawnia on sw powszechn zgodno w sprawach wiary i obyczajw. Albowiem dziki owemu zmysowi wiary, wzbudzaniu i podtrzymywanemu przez Ducha prawdy, Lud Boy pod przewodem witego urzdu nauczycielskiego - za ktrym idc, ju nie ludzkie, lecz prawdziwie Boe przyjmuje sowo (por. 1 Tes 2, 13) - niezachwianie trwa przy wierze raz podanej witym" (por. Jd 3), wnika w ni gbiej z pomoc susznego osdu i w sposb peniejszy stosuje j w yciu. Ponadto ten sam Duch wity nie tylko przez sakramenty i posugi uwica i prowadzi Lud Boy oraz cnotami go przyozdabia, ale udzielajc kademu, jako chce" (1 Kor 12, 11) darw swoich, rozdziela midzy wiernych wszelakiego stanu take szczeglne aski, przez ktre czyni ich zdatnymi i gotowymi do podejmowania rozmaitych dzie lub funkcji majcych na celu odnow i dalsz poyteczn rozbudow Kocioa, zgodnie ze sowami: Kademu dostaje si objaw Ducha dla oglnego poytku" (1 Kor 12, 7). A poniewa te charyzmaty, zarwno najznamienitsze, jak i te bardziej pospolite a szerzej rozpowszechnione, s nader stosowne i poyteczne dla potrzeb Kocioa, naley je przyjmowa z dzikczynieniem i ku pociesze. O

dary za nadzwyczajne nie naley si ubiega lekkomylnie ani spodziewa si zarozumiale po nich owocw apostolskiej dziaalnoci, sd o ich auten475 tycznoci i o waciwym wprowadzeniu ich w czyn naley do tych, ktrzy s w Kociele przeoonymi i ktrzy szczeglnie powoani s, by nie gasi Ducha, lecz dowiadcza wszystkiego i zachowywa to, co dobre (por. 1 Tes 5, 12 i 19-21). 1225 13. Do nowego Ludu Boego s powoani wszyscy ludzie. Tote Lud ten, pozostajc cigle jednym i jedynym, winien si rozszerza na cay wiat i przez wszystkie wieki, aby speni si zamiar woli Boga, ktry natur ludzk stworzy na pocztku jedn i synw swoich, ktrzy byli rozproszeni, postanowi w kocu zgromadzi w jedno (por. J 11, 52). Na to bowiem posa Bg Syna swego, ktrego ustanowi dziedzicem wszystkich rzeczy (por. Hbr 1, 2), aby by Nauczycielem, Krlem i Kapanem wszystkich, Gow nowego i powszechnego ludu synw Boych. Na to wreszcie zesa Bg Ducha Syna swego, Pana i Oywiciela, ktry dla caego Kocioa i dla poszczeglnych oraz wszystkich razem wierzcych jest zasad zespolenia i jednoci w nauce apostolskiej oraz we wzajemnym obcowaniu, w amaniu chleba i modlitwach (por. Dz 2, 42 gr.). Wrd wszystkich tedy narodw ziemi jest zakorzeniony jeden Lud Boy, skoro ze wszystkich narodw przybiera on sobie swoich obywateli, obywateli Krlestwa o charakterze nie ziemskim, lecz niebiaskim. Wszyscy bowiem wierni rozproszeni po wiecie maj ze sob czno w Duchu witym i w ten sposb mieszkaniec Rzymu wie, e Hindusi s czonkami tego samego co on organizmu". A poniewa Krlestwo Chrystusowe nie jest z tego wiata (por. J 18, 36), przeto Koci, czyli Lud Boy, wprowadzajc to Krlestwo, nie przynosi adnego uszczerbku dobru doczesnemu jakiegokolwiek narodu, lecz przeciwnie, wspiera i przyswaja sobie uzdolnienia i zasoby oraz obyczaje narodw, o ile s dobre, a przyjmujc, oczyszcza je, umacnia i podnosi. Pamita bowiem o tym, e winien zbiera wesp z tym Krlem, ktremu narody dane zostay w dziedzictwo (por Ps 2, 8) i do ktrego miasta przynosz dary i upominki (por. Ps 71 (72), 10; Iz 60, 4-7; Ap 21, 24). To znami powszechnoci, ktre zdobi Lud Boy, jest darem samego Pana, dziki temu darowi Koci katolicki skutecznie i ustawicznie dy do zespolenia z powrotem caej ludzkoci wraz ze wszystkimi jej dobrami z Chrystusem - Gow w jednoci Ducha Jego. Dziki tej katolickoci poszczeglne czci przynosz innym czciom i caemu Kocioowi waciwe sobie dary, tak i cao i poszczeglne czci doznaj wzrostu na skutek tej wzajemnej cznoci wszystkich oraz denia do peni w jednoci. Dziki temu Lud Boy nie tylko stanowi zgromadzenie rozmaitych ludw, lecz take sam w sobie skada si z rozmaitych stanw. Istnieje bowiem wrd jej czonkw rozmaito - bd to wedug funkcji, wyraajca si tym, e niektrzy dla dobra braci swoich sprawuj wite 476 szafarstwo, bd wedug stanu i okrelonego sposobu ycia - polegajca na tym, e dua liczba ludzi w stanie zakonnym, dc do witoci bardziej strom drog, przykadem swym dodaje bodca braciom. Std te we wsplnocie kocielnej prawomocnie istniej partykularne Kocioy, korzystajce z wasnej tradycji, przy czym pozostaje nienaruszony prymat Stolicy Piotrowej, ktra przewodzi caemu zgromadzeniu mioci, sprawuje opiek nad prawowitymi odrbnociami, a rwnoczenie pilnuje, aby odrbnoci nie szkodziy jednoci, lecz raczej jej suyy. Std wreszcie midzy poszczeglnymi czciami Kocioa istniej wizy g bokiej wsplnoty co do bogactw duchowych, pracownikw apostolskich i doczesnych pomocy.

Albowiem czonkowie Ludu Boego s powoani do wzajemnego udzielania sobie dbr i rwnie do poszczeglnych Kociow odnosz si sowa Apostoa: Jak kady otrzyma ask, tak niech usuguje jeden drugiemu na wzr dobrych szafarzy rozlicznej aski Boej" (1 P4, 10). Do tej zatem katolickiej jednoci Ludu Boego, ktra jest znakiem przyszego pokoju powszechnego i do niego si przyczynia, s powoani wszyscy ludzie i w rny sposb do niej nale lub s jej przyporzdkowani zarwno wierni katolicy, jak inni wierzcy w Chrystusa, jak wreszcie wszyscy w ogle ludzie, z aski Boej powoani do zbawienia. 1226 14. Sobr wity zwraca si w pierwszym rzdzie do wiernych katolikw. Uczy za, opierajc si na Pimie witym i Tradycji, e ten pielgrzymujcy Koci jest konieczny do zbawienia. Chrystus bowiem jest jedynym Porednikiem i drog zbawienia, On, co staje si dla nas obecny w Ciele swoim, ktrym jest Koci, On to wanie podkrelajc wyranie konieczno wiary i chrztu (por. Mk 16, 10; J 3, 5), potwierdzi rwnoczenie konieczno Kocioa, do ktrego ludzie dostaj si przez chrzest jak przez bram. Nie mogliby tedy by zbawieni ludzie, ktrzy wiedzc, e Koci zaoony zosta przez Boga za porednictwem Chrystusa jako konieczny, mimo to nie chcieliby bd przystpi do niego, bd te w nim wytrwa. Do spoecznoci Kocioa wcieleni s w peni ci, co majc Ducha Chrystusowego w caoci przyjmuj przepisy Kocioa i wszystkie ustanowione w nim rodki zbawienia i w jego widzialnym organizmie pozostaj w cznoci z Chrystusem rzdzcym Kocioem przez papiea i biskupw, w cznoci mianowicie polegajcej na wizach wyznania wiary, sakramentw i zwierzchnictwa kocielnego oraz wsplnoty (com-munio). Nie dostpuje jednak zbawienia, choby by wcielony do Kocioa, ten, kto nie trwajc w mioci, pozostaje wprawdzie w onie Kocioa ciaem", ale nie sercem". Wszyscy za synowie Kocioa winni pamita o tym, e swj uprzywilejowany stan zawdziczaj nie wasnym zasugom, lecz szczeglnej asce Chrystusa, jeli za z ask t nie wsp477 dziaaj myl sowem i uczynkiem, nie tylko nie bd zbawieni, ale bd jeszcze surowiej sdzeni. Katechumeni, ktrzy za spraw Ducha witego z wyranej woli swojej pragn by wcieleni do Kocioa, ju dziki temu pragnieniu s z nim w cznoci, tote Matka - Koci ju jak na swoich rozciga na nich sw mio i trosk. 1227 15. Co za si tyczy tych ludzi, ktrzy bdc ochrzczeni, nosz zaszczytne imi chrzecijan, ale nie wyznaj caej wiary lub nie zachowuj jednoci wsplnoty (communio) pod zwierzchnictwem Nastpcy Piotra, to Koci wie, e jest z nimi zwizany z licznych powodw. Wielu bowiem jest takich, ktrzy maj we czci Pismo wite, jako norm wiary i ycia, i wykazuj szczer gorliwo religijn, z mioci wierz w Boga Ojca wszechmogcego i w Chrystusa Syna Boego, Zbawiciela, naznaczeni s chrztem, dziki ktremu cz si z Chrystusem, a take uznaj i przyjmuj inne sakramenty w swoich wasnych Kocioach czy wsplnotach kocielnych. Wielu z nich posiada rwnie episkopat, sprawuje wit Eucharysti i ywi naboestwo do Dziewicy Bogarodzicielki. Dochodzi do tego czno (communio) w modlitwie i w innych dobrodziejstwach duchowych, a co wicej, jaka prawdziwa wi w Duchu witym, albowiem Duch wity przez swe aski i dary wrd nich take dziaa sw uwicajc moc, a niektrym spord nich da nawet si do przelania krwi. Tak oto we wszystkich uczniach Chrystusowych Duch wzbudza tsknot i dziaanie, aby wszyscy, w sposb ustanowiony przez Chrystusa, zjednoczyli si w pokoju w jednej trzodzie i pod jednym Pasterzem. Aby za to osign, Koci - Matka modli si

ustawicznie i trwa w nadziei i rozwija dziaalno, a swoich synw zachca do oczyszczenia si i odnawiania, eby znami Chrystusa jeszcze mocniej janiao na obliczu Kocioa. 1228 16. Ci wreszcie, ktrzy jeszcze nie przyjli Ewangelii, w rozmaity sposb przyporzdkowani s do Ludu Boego. Przede wszystkim wic nard, ktry pierwszy otrzyma przymierze i obietnice i z ktrego narodzi si Chrystus wedle ciaa (por. Rz 9, 4-5), lud dziki wybraniu szczeglnie umiowany ze wzgldu na przodkw, albowiem Bg nie auje darw i wezwania (por. Rz 11, 28-29). Ale plan zbawienia obejmuje take i tych, ktrzy uznaj Stworzyciela, wrd nich za w pierwszym rzdzie muzumanw, oni bowiem wyznajc, i zachowuj wiar Abrahama, czcz wraz z nami Boga jedynego i miosiernego, ktry bdzie sdzi ludzi w dzie ostateczny. Take od innych, ktrzy szukaj nieznanego Boga po omacku i wrd cielesnych wyobrae, Bg sam rwnie nie jest daleko, skoro wszystkim daje ycie, tchnienie i wszystko (por. Dz 17, 25-28), a Zbawiciel chcia, aby wszyscy ludzie byli zbawieni (por. 1 Tm 2,4). Ci bowiem, 478 ktrzy bez wasnej winy nie znajc Ewangelii Chrystusowej i Kocioa Chrystusowego, jednak szczerym sercem szukaj Boga i wol Jego poznan przez nakaz sumienia staraj si pod wpywem aski peni czynem, mog osign wieczne zbawienie. Nie odmawia te Opatrzno Boa koniecznej do zbawienia pomocy takim, ktrzy bez wasnej winy w ogle nie doszli jeszcze do wyranego poznania Boga, a usiuj nie bez aski Boej, wie uczciwe ycie. Cokolwiek bowiem znajduje si w nich z dobra i prawdy, Koci traktuje jako przygotowanie do Ewangelii i jako dane im przez Tego, ktry kadego czowieka owieca, aby ostatecznie posiad ycie. Nieraz jednak ludzie, zwiedzeni przez Zego, znikczemnieli w swoich mylach i prawd Bo zamienili w kamstwo, suc raczej stworzeniu ni Stworzycielowi (por. Rz 1,21 i 25), albo te yjc i umierajc na tym wiecie bez Boga, s naraeni na rozpacz ostateczn. Tote, aby przyczyni si do chway Boej i do zbawienia tych wszystkich, Koci majc w pamici sowa Pana, ktry powiedzia: Gocie Ewangeli wszelkiemu stworzeniu" (Mk 16, 16), pilnie troszczy si o wspieranie misji. 1229 17. Albowiem jak Syn zosta posany przez Ojca, tak i sam posa Apostow (por. J 20, 21), mwic im: Idc tedy nauczajcie wszystkie narody, chrzczc je w imi Ojca i Syna, i Ducha witego, nauczajc je zachowywa wszystko, cokolwiek wam przykazaem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni a do skoczenia wiata" (Mt 28, 18-20). Ten uroczysty nakaz Chrystusowy zwiastowania zbawiennej prawdy Koci otrzyma od Apostow, aby go wypenia a po krace ziemi (por. Dz 1, 8). Std te za swoje uznaje sowa Apostoa: Biada mi, jelibym nie gosi Ewangelii" (1 Kor 9, 16), i dlatego nieustannie rozsya zwiastunw, dopki nie powstan nowe Kocioy i same nie zaczn prowadzi dalej dziea ewangelizacji. Duch wity bowiem przynagla go do wspdziaania, aby speni si skutecznie zamys Boga, ktry uczyni Chrystusa rdem zbawienia dla caego wiata. Goszc Ewangeli, Koci zachca suchajcych do wierzenia i wyznawania wiary, przygotowujc ich do chrztu, wyrywa z niewoli bdu i wciela w Chrystusa, aby przez mio ku Niemu dorastali do penoci. Swoj dziaalnoci sprawia, e cokolwiek dobrego znajduje si zasiane w sercach i umysach ludzkich lub we wasnych obrzdkach i kulturach narodw, wszystko to nie tylko nie ginie, lecz doznaje ulepszenia, wyniesienia na wyszy poziom i penego udoskonalenia na chwa Bo, na zawstydzenie szatana i dla szczcia czowieka. Ze swej strony kady ucze Chrystusowy ma obowizek szerzenia wiary. Jeli jednak kady moe chrzci tych, ktrzy

wierz, to rzecz kapana jest budowa Ciao Mistyczne przez ofiar eucharystyczn, wypeniajc sowa Boe zapisane u Proroka: Od wschodu soca a do zachodu wielkie jest 479 imi moje midzy narodami i na kadym miejscu powicaj i skadaj imieniu memu ofiar czyst" (Ml 1, 11). Tak wic modli si i rwnoczenie pracuje Koci, aby w Lud Boy, w Ciao Paskie i wityni Ducha witego wesza penia caego wiata i aby w Chrystusie, ktry jest Gow wszystkiego, oddawana bya Stworzycielowi i Ojcu wszystkiego wszelka cze i chwaa. Rozdzia III O hierarchicznym ustroju Kocioa, a w szczeglnoci o episkopacie 1230 18. Chrystus Pan dla pasterzowania Ludowi Boemu i ustawicznego ludu tego pomnaania ustanowi w Kociele swym rozmaite posugi wite, ktre maj na celu dobro caego Ciaa. Wyposaeni bowiem we wadz wit szafarze su braciom swoim, aby wszyscy, ktrzy s z Ludu Boego i dlatego ciesz si prawdziwie chrzecijask godnoci, zdajc w sposb wolny, a zarazem wedug przepisanego porzdku do tego samego celu, osignli zbawienie. Obecny Sobr wity, idc w lady pierwszego Soboru Watykaskiego, zgodnie z nim poucza i owiadcza, e Jezus Chrystus, Pasterz wiekuisty, zaoy Koci, posawszy Apostow, tak jak sam zosta posany przez Ojca (por. J 20, 21), chcia te, aby ich nastpcy, mianowicie biskupi, byli w Kociele Jego pasterzami a do skoczenia wiata. eby za episkopat by jedyny i niepodzielny, postawi nad innymi Apostoami witego Piotra i w nim ustanowi trwa i widzialn zasad i fundament jednoci i wsplnoty (communio). T nauk o ustanowieniu wiecznej trwaoci, znaczeniu i naturze witego prymatu Biskupa Rzymskiego i o jego nieomylnym urzdzie nauczycielskim Sobr wity podaje na nowo wszystkim wiernym do wierzenia, a kontynuujc rozpoczte dzieo, postanawia wszem i wobec przedstawi i ogosi nauk o biskupach, nastpcach Apostow, ktrzy wraz z nastpc Piotra, Namiestnikiem Chrystusowym, i widzialn Gow caego Kocioa, zarzdzaj domem Boga ywego. 1231 19. Pan Jezus modlc si do Ojca i powoujc do siebie tych, ktrych sam zechcia powoa, ustanowi dwunastu, aby byli z Nim i aby ich posa dla goszenia Krlestwa Boego (por. Mk 3, 13-19; Mt 10, 1-42), Apostow tych (por. k 6, 13) ustanowi jako kolegium, czyli jako stay zesp, na czele ktrego postawi wybranego spord nich Piotra (por. J 21, 15-17). Posa ich do synw Izraela naprzd, i do wszystkich narodw (por. Rz 1, 16), aby majc udzia w Jego wadzy, wszystkie ludy 480 czynili Jego uczniami, uwicali je i sprawowali nad nimi duchowe rzdy (por. Mt 28, 16-20; Mk 16, 15; k 24, 45-48; J 20, 21-23) oraz w ten sposb krzewili Koci i posugujc, pasterzowali mu pod kierownictwem Pana, po wszystkie dni a do skoczenia wiata (por. Mt 28, 20). W tym posannictwie zostali utwierdzeni w peni w dzie Zielonych wit (por. Dz 2, 1-26) zgodnie z obietnic Pask: Otrzymacie moc Ducha witego zstpujcego na was i bdziecie mi wiadkami w Jeruzalem i w caej Judei, i Samarii, i a po krace ziemi" (Dz 1, 8). Goszc za wszdzie Ewangeli (por. Mk 16, 20), przyjmowan przez suchajcych dziki dziaaniu Ducha witego, Apostoowie gromadz Koci powszechny, ktry Pan

zaoy w Apostoach i zbudowa na witym Piotrze, pierwszym wrd Apostow, a sam Jezus Chrystus jest kamieniem wgielnym tej budowli (por.Ap21, 14; Mt 16, 18;Ef2, 20). 1232 20. Boskie posannictwo powierzone przez Chrystusa Apostoom bdzie trwa do koca wiekw (por. Mt 28, 20), poniewa Ewangelia, ktr maj przekazywa, jest dla Kocioa po wszystkie czasy rdem caego jego ycia. Dlatego to w tej hierarchicznie zorganizowanej spoecznoci Apostoowie zatroszczyli si o to, by ustanowi swych nastpcw. Nie tylko bowiem mieli w sprawowaniu swego urzdu rozmaitych pomocnikw, ale aby powierzona im misja bya kontynuowana po ich mierci, bezporednim swoim wsppracownikom przekazali, jak w testamencie, zadanie prowadzenia dalej i umacniania rozpocztego przez siebie dziea, zalecajc im czuwanie nad ca trzod, w ktrej Duch wity ich umieci, aby byli pasterzami Kocioa Boego (por. Dz 20, 28). Ustanowili wic takich mw, a nastpnie zarzdzili, aby gdy tamci umr, posugiwanie ich przejli inni dowiadczeni mowie. Wrd tych rozmaitych posug, od najdawniejszych czasw sprawowanych w Kociele, pierwsze miejsce, jak wiadczy tradycja, zajmuje urzd tych, ktrzy ustanowieni biskupami, dziki sukcesji sigajcej pocztkw, rozporzdzaj latorolami wyrosymi z nasienia apostolskiego. A w ten sposb, jak to stwierdza w. Ireneusz, przez tych, ktrzy przez apostow zostali ustanowieni biskupami, i przez ich nastpcw a do nas samych w caym wiecie jest widoczna i zachowana tradycja apostolska. Biskupi tedy wraz ze swymi pomocnikami, kapanami i diakonami, objli posugiwanie duchowne we wsplnocie, stajc w zastpstwie Boga na czele trzody, ktrej s pasterzami, jako nauczyciele, jako kapani witego kultu, jako sprawujcy rzdy duchowe. Tak samo za jak trwa nieprzerwanie urzd (munus) powierzony przez Pana indywidualnie Piotrowi, pierwszemu z Apostow, i majcy by przekazywanym jego nastpcom, tak te nieprzerwanie trwa w Kociele urzd Apostow pasterzowanie Kocioowi - majcy by bez 481 przerwy sprawowany przez powicony stan biskupi. Tote Sobr wity poucza, e biskupi z ustanowienia Boego stali si nastpcami Apostow, jako pasterze Kocioa, kto tedy ich sucha, sucha Chrystusa, a kto nimi gardzi, Chrystusem gardzi i Tym, ktry posa Chrystusa (por. k 10, 16). 1233 21. Zatem w osobach biskupw, ktrych pomocnikami s kapani, jest obecny wrd wiernych Pan Jezus Chrystus, Kapan Najwyszy. Siedzc bowiem po prawicy Ojca, przebywa rwnoczenie w zgromadzeniu swoich biskupw i przede wszystkim za porednictwem ich zaszczytnej suby gosi sowo Boe wszystkim narodom, a wiernym udziela sakramentw wiary, dziki ich ojcowskiemu urzdowi (por. 1 Kor 4, 15) wciela nowe czonki do swego Ciaa przez odrodzenie przychodzce z gry, za pomoc wreszcie ich mdroci i roztropnoci prowadzi i kieruje lud Nowego Testamentu w jego wdrwce do szczliwoci wiecznej. Pasterze ci, wybrani do pasienia trzody Paskiej, s sugami Chrystusa i wodarzami tajemnic Boych (por. 1 Kor 4, 1), ktrym zostao powierzone dawanie wiadectwa o Ewangelii aski Boej (por. Rz 15, 16; Dz 20, 24) oraz posuga Ducha i sprawiedliwoci w chwale (por. 2 Kor 3, 8-9). Aby wypeni tak wielkie zadanie, Apostoowie zostali ubogaceni przez Chrystusa specjalnym wylaniem Ducha witego zstpujcego na nich (por. Dz 1, 8; 2, 4; J 20, 22--23), sami za przekazali dar duchowy pomocnikom swoim przez woenie na nich rk (por. 1 Tm 4, 14; 2 Tm 1, 6-7), dar ten zosta przekazany a do nas w sakrze biskupiej. Sobr wity uczy, e przez konsekracj biskupi

udziela si peni sakramentu kapastwa, ktra zarwno w tradycji liturgicznej Kocioa, jak i w wypowiedziach witych Ojcw jest nazywana najwyszym kapastwem bd peni witego posugiwania. Sakra biskupia wraz z urzdow funkcj uwicania przynosi rwnie funkcj nauczania i rzdzenia, funkcje te jednak z natury swojej mog by wykonywane tylko w hierarchicznej wsplnocie (communio) z Gow Kolegium i z jego czonkami. Z tradycji bowiem, ktra ujawnia si szczeglnie w obrzdach liturgicznych i w praktyce Kocioa, zarwno Wschodniego jak i zachodniego, wida wyranie, e przez woenie rk i przez sowa konsekracji jest udzielana aska Ducha witego i wyciskane wite znami, tak e biskupi w sposb szczeglny i dostrzegalny przejmuj rol samego Chrystusa, Mistrza, Pasterza i Kapana, i dziaaj w Jego zastpstwie (iw Eius persona). Zadaniem biskupw jest przez sakrament kapastwa przybiera nowych wybracw do grona biskupiego. 1234 22. Jak z ustanowienia Paskiego wity Piotr i reszta Apostow stanowi jedno kolegium apostolskie, w podobny sposb Biskup Rzymski, nastpca Piotra, i biskupi, nastpcy Apostow, pozostaj we wzajemnej 482 cznoci. Ju staroytna zasada, na mocy ktrej biskupi ustanowieni w caym wiecie czyli si ze sob nawzajem i z Biskupem Rzymskim wzem jednoci, mioci i pokoju, a take zwoane ich synody, dla wsplnego rozstrzygania wszelkich waniejszych spraw decyzj opart na zdaniu wielu uczestnikw, wskazuj na kolegialny charakter i natur episkopatu, jasno te potwierdzaj t kolegialno sobory powszechne odbyte w cigu wiekw. Wskazuje zreszt na ni ju sama, od czasw staroytnych stosowana praktyka zwoywania wikszej liczby biskupw, aby uczestniczyli w wyniesieniu nowego elekta na urzd najwyszego kapastwa. Czonkiem kolegium biskupiego zostaje si na mocy sakramentalnej konsekracji i hierarchicznej wsplnoty z Gow kolegium oraz jego czonkami. Kolegium albo ciao biskupie posiada wadz autorytatywn jedynie wtedy, gdy si je bierze cznie z Biskupem Rzymskim, nastpc Piotra, jako jego gow, i gdy zostaje nienaruszona wadza zwierzchnia tego ostatniego nad wszystkimi, zarwno Pasterzami, jak i wiernymi. Albowiem Biskup Rzymski z racji swego urzdu, mianowicie urzdu Zastpcy Chrystusa i Pasterza caego Kocioa, ma pen najwysz i powszechn wadz nad Kocioem i wadz t zawsze ma prawo wykonywa w sposb nieskrpowany. Stan za biskupi, ktry jest nastpc Kolegium Apostolskiego w nauczycielstwie i w rzdzeniu pasterskim, co wicej, w ktrym trwa nieprzerwanie ciao apostolskie, stanowi rwnie razem z gow swoj, Biskupem Rzymskim, a nigdy bez niego, podmiot najwyszej i penej wadzy nad caym Kocioem, wadza ta jednak moe by wykonywana nie inaczej, jak tylko za zgod Biskupa Rzymskiego. Jednego tylko Piotra wyznaczy Pan na Opok i Klucznika Kocioa (por. Mt 16, 18-19) i tylko jego ustanowi Pasterzem caej swojej trzody (por. J 21, 15 n.), wiadomo za, e w dar zwizywania i rozwizywania, dany Piotrowi (por. Mt 16, 19) udzielony zosta take Kolegium apostow pozostajcemu w cznoci ze swoj Gow (Mt 18, 18; 28, 16-20). Kolegium to jako zoone z wielu jednostek wyraa rozmaito i powszechno Ludu Boego, jako za zgromadzone pod jedn Gow wyraa jedno trzody Chrystusowej. Biskupi przestrzegajc wiernie prymatu i przodownictwa swojej Gowy, sprawuj wasn wadz dla dobra swoich wiernych, a take dla dobra caego Kocioa, Duch wity za ustawicznie umacnia jego organiczn struktur i zgod. Najwysza wadza nad caym Kocioem, w jak jest wyposaone to Kolegium, w sposb uroczysty jest sprawowana na soborze powszechnym. Niby nie istnieje sobr powszechny, ktry by nie by jako taki zatwierdzony lub przynajmniej uznany przez Nastpc Piotra, i jest prerogatyw Biskupa Rzymskiego

zwoywanie tych soborw, przewodniczenie im oraz ich zatwierdzanie. Ta sama wadza kolegialna moe by sprawowana wesp z papieem przez rozproszonych po wie483 cie biskupw, byle tylko Gowa Kolegium wezwaa ich do kolegialnego dziaania albo przynajmniej zatwierdzia jednakow dziaalno przebywajcych w rozproszeniu biskupw lub dobrowolnie j przyja, tak eby staa si ona prawdziwym aktem kolegialnym. 1235 23. Kolegialna jedno przejawia si rwnie w stosunkach poszczeglnych biskupw z Kocioami partykularnymi i z Kocioem powszechnym. Biskup Rzymski, jako nastpca Piotra, jest trwaym i widzialnym rdem i fundamentem jednoci zarwno biskupw, jak rzeszy wiernych. Poszczeglni za biskupi s widzialnym rdem i fundamentem jednoci w swoich partykularnych Kocioach, uformowanych na wzr Kocioa powszechnego, w ktrym istnieje i z ktrych si skada jeden i jedyny Koci katolicki. Tote poszczeglni biskupi reprezentuj kady swj Koci, wszyscy za razem z papieem cay Koci, zczeni wizi pokoju, mioci i jednoci. Poszczeglni biskupi stojcy na czele Kociow partykularnych, sprawuj swe rzdy pasterskie, kady nad powierzon sobie czci Ludu Boego, nie nad innymi Kocioami ani nad caym Kocioem powszechnym. Jednak jako czonkowie Kolegium Biskupiego i jako prawowici nastpcy Apostow, poszczeglni biskupi s zobowizani na mocy ustanowienia i nakazu Chrystusowego do takiej troski o cay Koci, ktra cho nie jest sprawowana przez akt jurysdykcji, przyczynia si jednak walnie do poytku Kocioa powszechnego. Wszyscy bowiem biskupi maj obowizek umacnia i strzec jednoci wiary i wsplnej dyscypliny caego Kocioa, uczy wiernych mioci caego mistycznego Ciaa Chrystusowego, szczeglnie za jego czonkw ubogich, strapionych i tych, ktrzy cierpi przeladowanie dla sprawiedliwoci (por. Mt 5, 10), a wreszcie popiera wszelk aktywno, ktra jest wsplna caemu Kocioowi, zwaszcza za tak, ktra zmierza do tego, aby wzrastaa wiara i wiato penej prawdy zajaniao wszystkim ludziom. Zreszt jest to wit spraw e oni, dobrze zarzdzajc wasnym Kocioem, jako czstk Kocioa powszechnego, przyczyniaj si skutecznie do dobra caego Mistycznego Ciaa, ktre jest take ciaem Kociow. Troska o goszenie Ewangelii w caym wiecie naley do grona Pasterzy, ktrym wszystkim wsplnie Chrystus da przykazanie, nakadajc na nich wsplny obowizek, jak to ju papie Celestyn uprzytomni Ojcom Soboru Efeskiego. Tote poszczeglni biskupi, o ile im na to pozwala wykonywanie wasnego urzdu, s obowizani wsppracowa wzajemnie ze sob i z nastpc Piotra, ktremu w sposb szczeglny zosta powierzony wzniosy urzd szerzenia imienia chrzecijaskiego. Dlatego te powinni usilnie dostarcza misjom tak niwiarzy, jak i pomocy duchowych i materialnych, zarwno sami bezporednio, jak i wzbudzajc arliw wspprac wiernych. 484 Wreszcie biskupi w powszechnym braterstwie mioci maj wiadczy chtnie pomoc bratersk innym Kocioom, zwaszcza ssiednim i potrzebujcym, wedug czcigodnego przykadu staroytnoci. Opatrzno Boa sprawia te, e rozmaite Kocioy, zaoone w rnych miejscach przez Apostow i ich nastpcw, zrosy si z biegiem czasu w pewn liczb wsplnot organicznie zespolonych, ktre nie naruszajc jednoci wiary i jedynego, boskiego ustroju Kocioa powszechnego, ciesz si wasn karnoci, wasnymi zwyczajami liturgicznymi, wasnym dziedzictwem teologicznym i duchowym. Niektre spord nich, a mianowicie staroytne Kocioy patriarchalne, bdce niejako macierzami wiary, zrodziy z

siebie inne, jakby crki, i a do naszych czasw pozostay zwizane z nimi cilejszymi wizami mioci w yciu sakramentalnym i we wzajemnym poszanowaniu praw i urzdw. Ta przepojona duchem jednoci rozmaito Kociow lokalnych jeszcze wspanialej ujawnia powszechno niepodzielnego Kocioa. W podobny sposb konferencje biskupw mog dzi wnie rnorodny i owocny wkad do konkretnego urzeczywistnienia si pragnienia kolegialnoci. 1236 24. Biskupi, jako nastpcy Apostow, otrzymuj od Pana, ktremu dana jest wszelka wadza na niebie i na ziemi, misj nauczania wszystkich narodw i goszenia Ewangelii wszelkiemu stworzeniu, aby wszyscy ludzie dostpili zbawienia przez wiar, chrzest i wypenianie przykaza (por. Mt 28, 18; Mk 16, 15-16; Dz 26, 17 n.). Dla penienia tego posannictwa, Chrystus Pan obieca Apostoom i zesa z nieba w dzie Zielonych wit Ducha witego, aby dziki Jego mocy byli wiadkami Chrystusowymi wobec ludw i narodw, i krlw a po krace ziemi (por. Dz 1, 8; 2, 1 nn.; 9, 15). Urzd za ten, ktry Pan powierzy pasterzom swego ludu, jest prawdziw sub, wymownie nazwan w Pimie witym diakoni", czyli posugiwaniem (por. Dz 1, 17 i 25; 21, 19; Rz 11, 13; 1 Tm 1, 12). Misja kanoniczna biskupw moe by udzielana na mocy prawowitych zwyczajw, o ile ich nie odwoaa najwysza i powszechna wadza Kocioa, albo na mocy praw przez t wadz ogoszonych lub uznanych, bd te bezporednio przez nastpc Piotra, jeli natomiast on wzbrania si lub odmawia przyjcia do wsplnoty (communio) apostolskiej, biskupi nie mog by powoywani na urzd. 1237 25. Wrd gwnych obowizkw biskupich szczeglne miejsce zajmuje goszenie Ewangelii. Biskupi s zwiastunami wiary prowadzcymi nowych uczniw do Chrystusa i autentycznymi, czyli upowanionymi przez Chrystusa nauczycielami, ktrzy powierzonemu sobie ludowi gosz prawdy wiary, aby w nie wierzy i stosowa je w yciu, i ktrzy 485 w wietle Ducha witego wyjaniaj tre wiary, ze skarbca Objawienia dobywajc rzeczy stare i nowe (por. Mt 13, 52), przyczyniaj si do jej owocowania i od powierzonej sobie trzody czujnie oddalaj groce jej bdy (por. 2 Tm 4, 1-4). Biskupom nauczajcym w cznoci z papieem naley si od wszystkich cze jako wiadkom boskiej i katolickiej prawdy, wierni za winni zgadza si ze zdaniem swego biskupa w sprawach wiary i obyczajw, wyraonym w imieniu Chrystusa, i trwa przy nim w religijnej ulegoci. T za zbon ulego woli i rozumu naley w sposb szczeglny okazywa autentycznemu urzdowi nauczycielskiemu Biskupa Rzymskiego nawet wtedy, gdy nie przemawia on ex cathedra, trzeba mianowicie ze czci uznawa jego najwyszy urzd nauczycielski i stosowa si szczerze do orzecze przez niego wypowiedzianych, zgodnie z jego myl i wol, ktra ujawnia si szczeglnie przez charakter dokumentw bd przez czste podawanie tej samej nauki, bd przez sam sposb jej wyraania. Cho poszczeglni biskupi nie posiadaj przywileju nieomylnoci, to jednak gosz oni nieomylnie nauk Chrystusow wwczas, gdy nawet rozproszeni po wiecie, ale z zachowaniem wizw cznoci midzy sob i z Nastpc Piotra, nauczajc autentycznie o rzeczach wiary i obyczajw, jednomylnie zgadzaj si na jakie zdanie, jako majce by definitywnie uznane. A zachodzi to w sposb tym bardziej oczywisty wtedy, gdy zebrani razem na soborze powszechnym s dla caego Kocioa nauczycielami i sdziami, w sprawach wiary i obyczajw, i ich orzeczenia naley przyj posuszestwem wiary. Ta nieomylno, w ktr Boski Odkupiciel zechcia wyposay swj

Koci w okrelaniu nauki wiary lub obyczajw, ma taki zakres, jak i depozyt boskiego Objawienia, ktry ma by ze czci przechowywany i wiernie wykadany. Nieomylnoci t z tytuu swego urzdu cieszy si Biskup Rzymski, Gowa Kolegium Biskupiego, gdy jako najwyszy pasterz i nauczyciel wszystkich wiernych Chrystusowych, ktry braci swych umacnia w wierze (por. k 22, 32), ogasza definitywnym aktem nauk dotyczc wiary i obyczajw. Tote jego orzeczenia s susznie zwane nienaruszalnymi same z siebie, a nie na mocy zgody Kocioa, jako e zostay ogoszone z pomoc Ducha witego przyrzeczon mu w osobie w. Piotra i dlatego nie potrzebuje niczyjej aprobaty ani nie dopuszczaj odwoywania si do niczyjego sdu. Wwczas bowiem Biskup Rzymski nie wyraa sdu jako osoba prywatna, lecz jako najwyszy nauczyciel Kocioa powszechnego, ktremu przysuguje w szczeglniejszy sposb charyzmat nieomylnoci samego Kocioa, wykada nauk wiary katolickiej lub bierze j w obron. Nieomylno obiecana Kocioowi przysuguje take Kolegium Biskupiemu, gdy wraz z Nastpc Piotra sprawuje ono najwyszy urzd nauczycielski. Orzeczeniom tym nie moe nigdy zabrakn zgody Kocioa, 486 a to z powodu dziaania jednego i tego samego Ducha witego, dziki ktremu to dziaaniu caa trzoda Chrystusowa utrzymuje si w jednoci wiary i czyni w niej postpy. Kiedy za czy to Biskup Rzymski, czy Kolegium Biskupie z nim razem wydaj jakie ostateczne orzeczenie, czyni to zgodnie z samym Objawieniem, przy ktrym wszyscy maj obowizek sta i do ktrego maj si stosowa. Objawienie to, podane na pimie lub drog tradycji, jest przekazywane w caoci dziki prawowitej sukcesji biskupiej, a przede wszystkim staraniem samego Biskupa Rzymskiego, i dziki wiatu ducha prawdy jest wicie strzeone w Kociele i wiernie wykadane. Zgodnie za ze swym urzdem i powag sprawy papie i biskupi pilnie dokadaj stara, stosujc odpowiednie rodki, aby bada je jak naley i w sposb odpowiedni wyraa, nie otrzymuj natomiast adnego nowego objawienia publicznego, ktre by naleao do boskiego depozytu wiary. 1238 26. Biskup, naznaczony peni sakramentu kapastwa, jest szafarzem aski najwyszego kapastwa, szczeglnie co do Eucharystii, ktr sam ofiaruje albo o ktrej ofiarowanie si troszczy, a ktr ustawicznie ywi si i wzrasta Koci. Ten Koci Chrystusowy jest prawdziwie obecny we wszystkich prawowitych miejscowych zrzeszeniach wiernych, ktre trwaj przy swoich pasterzach i same s rwnie nazywane Kocioami w Nowym Testamencie. S one bowiem na swoim miejscu nowym Ludem powoanym przez Boga w Duchu witym i w wielkiej penoci (por. 1 Tes 1, 5). W nich goszenie Ewangelii Chrystusowej gromadzi wiernych i w nich jest sprawowana tajemnica Wieczerzy Paskiej, aby przez ciao i krew Pana zespalali si z sob cile wszyscy bracia wsplnoty". W kadej wsplnocie otarza, przy witej subie biskupa, ofiaruje si symbol owej mioci i Jednoci Ciaa Mistycznego, bez ktrej nie moe by zbawienia". W tych wsplnotach, cho nieraz s one szczupe i ubogie albo yj w rozproszeniu, jest obecny Chrystus, ktrego moc gromadzi si jeden, wity, katolicki i apostolski Koci. Albowiem nie co innego sprawia uczestnictwo w ciele i krwi Chrystusa jak to wanie, e si przemieniamy w to, co przyjmujemy". Kadym za naleytym sprawowaniem Eucharystii kieruje biskup, ktremu jest powierzony obowizek oddawania Majestatowi Boemu kultu religii chrzecijaskiej i kierowania tym kultem zgodnie z przykazaniami Paskimi i prawami Kocioa, okrelonymi bardziej szczegowo dla diecezji wedug jego wasnego osdu. W ten sposb biskupi, modlc si za lud i pracujc dla niego, wielorakim sposobem rozdaj hojnie w peni witoci

Chrystusowej. Przez posug sowa udzielaj wiernym mocy Paskiej ku zbawieniu (por. Rz 1, 16), a przez sakramenty, ktrych naleytym i owocnym 487 rozdawnictwem autorytatywnie kieruj, uwicaj wiernych. Oni kieruj udzielaniem chrztu, przez ktry dostpuje si uczestnictwa w krlewskim kapastwie Chrystusowym. Oni s naturalnymi wodarzami udzielanego na ich terenie bierzmowania, szafarzami wice kapaskich i kierownikami karnoci pokutnej, oni zachcaj i pouczaj troskliwie swj lud, aby wiernie i uszanowaniem bra waciwy sobie udzia w liturgii, a zwaszcza w ofierze Mszy witej. Przykadem wreszcie swego ycia winni wspiera tych, ktrych s przeoonymi, strzegc swoich obyczajw przed wszelkim zem i w miar monoci zmieniajc je z pomoc Pask na lepsze, aby razem z powierzon sobie trzod osign ywot wieczny. 1239 27. Biskupi kieruj powierzonymi sobie poszczeglnymi Kocioami jako zastpcy i legaci Chrystusa radami, zachtami i przykadami, ale take moc swego autorytetu i wadzy witej, z ktrej jednak korzystaj tylko dla zbudowania trzody swojej w prawdzie i witoci, pamitajc o tym, e kto jest wikszy, ma by jako mniejszy, a przeoony jako usugujcy (por. k 22, 26-27). Wadza ta, ktr sprawuj osobicie w imieniu Chrystusa, jest wasn, zwyczajn i bezporedni, cho jej wykonywanie jest kierowane w ostatecznej instancji przez najwysz wadz Kocioa i ze wzgldu na dobro Kocioa lub wiernych moe by w pewnej mierze ograniczane. Na mocy tej wadzy biskupi maj wite prawo i obowizek wobec Pana stanowienia praw dla swych poddanych, sprawowania sdw i kierowania wszystkim, co naley do dziedziny kultu oraz apostolatu. Im wanie zosta powierzony w peni urzd pasterski, czyli ustawiczna i codzienna troska o wasne ich owoce, i nie naley uwaa biskupw za wikariuszy Biskupw Rzymskich, poniewa sprawuj sobie waciw wadz i z ca susznoci nazywaj si przeoonymi ludu, ktrym kieruj. Wadzy ich tedy nie niweczy wadza najwysza i powszechna, lecz przeciwnie, potwierdzaj, umacnia i broni, podczas gdy Duch wity strzee niezawodnie ustanowionej przez Chrystusa formy rzdw w Jego Kociele. Biskup, powoany przez Gospodarza, aby kierowa Jego domownikami, winien mie przed oczyma przykad dobrego Pasterza, ktry przyszed nie po to, aby Mu suono, lecz aby sam suy (por. Mt 20,28; Mk 10,45) i ycie swe da za swoje owce (por. J 10, 11). Wzity spord ludzi i podlegy saboci, potrafi wspczu z tymi, ktrzy trwaj w niewiadomoci i bdzie (por. Hbr 5, 1-2). Niech si nie wzbrania wysuchiwa swoich poddanych, ktrych jak wasne dzieci bierze w opiek i zachca do pilnego wspdziaania ze sob. Majc odpowiada za dusze ich przed Bogiem (por. Hbr 13, 17), niech w modlitwie, w naukach i we wszelkich uczynkach mioci troszczy si zarwno o nich, jak te i o tych, ktrzy nie s jeszcze z jednej owczarni, a ktrych niech ma za powierzonych so488 bie w Panu. Sam bdc, jak Pawe Aposto, dunikiem wszystkich, niechaj bdzie gotw wszystkim gosi Ewangeli (por. Rz 1, 14-15) i swoich wiernych pobudza do apostolskiej i misyjnej dziaalnoci. Wierni za winni pozostawa w cznoci z biskupem, jak Koci z Chrystusem, a Jezus Chrystus z Ojcem, eby wszystko zgodne byo w jednoci i eby tym peniej suyo chwale Boej (por. 2 Kor 4, 15).

1240 28. Chrystus, ktrego Ojciec uwici i posa na wiat (J 10, 36), uczyni uczestnikami swego uwicenia i posannictwa, za porednictwem swoich Apostow, ich nastpcw, to znaczy biskupw, oni za w sposb prawomocny przekazali zadania swego urzdu w rnym stopniu rnym jednostkom w Kociele. Tak oto urzd kocielny, przez Boga ustanowiony, jest sprawowany w rnych stopniach wice przez tych, ktrzy od staroytnoci ju nosz nazw biskupw, prezbiterw i diakonw. Prezbiterzy, cho nie posiadaj szczytu kapastwa i w wykonywaniu swej wadzy s zaleni od biskupw, s jednak z nimi zwizani godnoci kapask i na mocy sakramentu kapastwa, na podobiestwo Chrystusa, najwy szego i wiekuistego Kapana (Hbr 5, 1-10; 7, 24; 9, 11-28), wywicani s, aby gosi Ewangeli, by pasterzami wiernych i sprawowa kult Boy jako prawdziwi kapani Nowego Testamentu. Uczestniczc za na swoim stopniu wice w urzdzie jedynego Porednika, Chrystusa (1 Tm 2, 5), zwiastuj wszystkim sowo Boe. Swj za wity urzd sprawuj przede wszystkim w kulcie czy uczcie eucharystycznej, w ktrej dziaajc w zastpstwie (in persona) Chrystusa i goszc Jego tajemnice, cz modlitwy wiernych z ofiar Tego, ktry jest ich Gow, i uobecniaj we Mszy witej a do przyjcia Paskiego (por. 1 Kor 11, 26) jedyn ofiar wit Nowego Testamentu mianowicie Chrystusa, ofiarujcego si raz jeden Ojcu na ofiar niepokalan (por. Hbr 9, 11-28), oraz przydzielaj owoce tej ofiary. Wobec wiernych za, czynicych pokut lub chorujcych, peni posug pojednania lub niesienia ulgi, a potrzeby i modlitwy wiernych przedstawiaj Bogu Ojcu (por. Hbr 5, 1-4). Speniajc urzd Chrystusa, Pasterza i Gowy, wedug posiadanego stopnia wadzy, gromadz rodzin Bo, jako braci oywionych duchem jednoci, i przez Chrystusa w Duchu prowadzaj do Boga Ojca. Porodku trzody czcz Go w duchu i prawdzie (por. J 4, 24). Pracuj wreszcie w sowie i nauczaniu (por. 1 Tm 5, 17), wierzc w to, co w prawie Boym rozwaajc, czytali, nauczajc tego, w co uwierzyli, naladujc, czego nauczali. Kapani, pilni wsppracownicy stanu biskupiego, jego pomoc i narzdzie, powoani do suenia Ludowi Boemu, stanowi wraz ze swym biskupem jedno grono kapaskie (presbyterium), powicajce si rnym powinnociom. W poszczeglnych, lokalnych zgromadzeniach wiernych czyni oni obecnym w pew489 nym sensie samego biskupa, z ktrym jednocz si ufnie i wielkodusznie i jego obowizki oraz starania bior w czci na siebie i troskliwie je wykonuj na co dzie. Ci, co pod wadz biskupa uwicaj powierzon sobie cz trzody Paskiej i kieruj ni, uwidaczniaj Koci powszechny na swoim terenie i przyczyniaj si skutecznie do budowania caego Ciaa Chrystusowego (por. Ef 4, 12). Majc za ustawicznie na wzgldzie dobro dzieci Boych, powinni stara si o to, aby wnosi swj wkad do duszpasterstwa caej diecezji, a take i caego Kocioa. Ze wzgldu na ten udzia w kapastwie i posannictwie powinni kapani uznawa szczerze biskupa za swego ojca i ze czci okazywa mu posuszestwo. Biskup za ma uwaa kapanw, swoich wsppracownikw, za synw i przyjaci, podobnie jak Chrystus swoich uczniw nazywa ju nie sugami, lecz przyjacimi (por. J 15, 15). Z Kolegium wic Biskupim s zwizani cile z tytuu kapastwa i witego posugiwania wszyscy kapani, zarwno diecezjalni, jak i zakonni, i stosownie do swego powoania oraz otrzymanej aski su dobru caego Kocioa. Na mocy wsplnych wszystkim wice kapaskich i posannictwa wszyscy kapani s zczeni wzajemnie wzem gbokiego braterstwa, ktre winno si przejawia spontanicznie i ochoczo we wzajemnej pomocy zarwno duchowej, jak i materialnej, zarwno pasterskiej, jak osobistej, w zgromadzeniach i we wsplnocie ycia, pracy i mioci. O wiernych za, ktrych zrodzili duchowo przez chrzest i nauk (por. 1 Kor 4, 15; 1 P 1, 23), maj si troszczy jako ich ojcowie w Chrystusie. Stajc

si z serca wzorem dla owczarni (1 P 5, 3), tak winni przewodzi i tak suy swej lokalnej wsplnocie, eby moga ona by godnie nazwana tym imieniem, ktrym jeden i cay Lud Boy jest oznaczony, to znaczy imieniem Kocioa Boego (por. 1 Kor 1, 2; 2 Kor 1, 1 i passim). Niechaj pamitaj, e swym codziennym zachowaniem i sw troskliwoci ukazuj wiernym i niewiernym, katolikom i niekatolikom oblicze urzdu prawdziwie kapaskiego i pasterskiego i e wszystkim winni dawa wiadectwo prawdy i ycia, a jako dobrzy pasterze szuka tych take (por. k 15, 4-7), ktrzy, cho ochrzczeni w Kociele katolickim, odeszli od praktykowania sakramentw lub nawet od wiary. Poniewa rodzaj ludzki zespala si dzi coraz bardziej w jedno obywatelsk, ekonomiczn i spoeczn, tym bardziej jest przeto suszn rzecz, aby kapani, poczywszy pod przewodnictwem biskupw i papiea swe troski i wysiki, usuwali wszelkie powody rozproszenia, tak iby caej rodzaj ludzki by doprowadzany do jednoci rodziny Boej. 1241 29. Na niszym szczeblu hierarchii stoj diakoni, na ktrych nakada si rce nie dla kapastwa, lecz dla posugi". Umocnieni bowiem ask sakramentaln w posudze liturgii, sowa i mioci su Ludowi Boemu 490 w cznoci z biskupem i jego kapanami. Zadaniem diakona, stosownie do tego, co mu wyznaczy kompetentna wadza, jest uroczyste udzielanie chrztu, przechowywanie i rozdzielanie Eucharystii, asystowanie i bogosawienie w imieniu Kocioa zwizkom maeskim, udzielanie wiatyku umierajcym, czytanie wiernym Pisma witego, nauczanie i napominanie ludu, przewodniczenie naboestwu i modlitwie wiernych, sprawowanie sakramentaliw, przewodniczenie obrzdowi aobnemu i pogrzebowemu. Powicajc si powinnociom mioci i posugi, diakoni winni mie w pamici upomnienie w. Polikarpa: Miosierni, gorliwi, postpujcy drog prawdy tego Pana, ktry sta si sug wszystkich". A poniewa te obowizki, nader konieczne dla ycia Kocioa, z trudem tylko mog by speniane w wielu okolicach przy panujcej dzi dyscyplinie Kocioa aciskiego, mona bdzie w przyszoci przywrci diakonat jako waciwy i trway stopie hierarchiczny. Do kompetentnych za rozmaitego rodzaju terytorialnych Konferencji Biskupw, za aprobat samego papiea, naley rozstrzyganie, czy i gdzie jest rzecz dogodn ustanowi tego rodzaju diakonw dla sprawowania opieki duszpasterskiej. Za zgod Biskupa Rzymskiego bdzie mona udziela diakonatu takiego mom dojrzaym, rwnie yjcym w stanie maeskim, a take zdatnym do tego modziecom, dla ktrych jednak obowizek celibatu winien pozosta w mocy. Rozdzia IV Katolicy wieccy 1242 30. Wyjaniwszy obowizki hierarchii, Sobr wity zwraca ochotnie sw uwag ku stanowi tych chrzecijan, ktrych nazywa si laikami. Ot jeli wszystko, co powiedziano o Ludzie Boym, stosuje si na rwni do wieckich, zakonnikw i kleru, to jednak pewne rzeczy w sposb szczeglny dotycz wieckich - mczyzn i kobiet - z racji ich stanu i posannictwa, i wanie te sprawy ze wzgldu na szczeglne okolicznoci naszych czasw tym bardziej naley rozway od podstaw. Pasterze duchowni bowiem zdaj sobie dobrze spraw z tego, jak bardzo ludzie wieccy przyczyniaj si do dobra caego Kocioa. Pasterze wiedz mianowicie, i nie po to zostali ustanowieni przez Chrystusa, aby cae zbawcze posannictwo Kocioa w stosunku do wiata wzi na siebie samych, lecz e ich zaszczyt nym zadaniem

jest tak sprawowa opiek pastersk nad wiernymi i tak uznawa ich posugi oraz charyzmaty, eby wszyscy oni pracowali zgodnie, kady na swj sposb, dla wsplnego dziea. Trzeba bowiem, abymy wszyscy czynic prawd w mioci, wzrastali we wszystko w tym, ktry 491 jest gow nasz, to jest w Chrystusie, z niego (bowiem) cae ciao, zczone i zjednoczone wszystkimi spojeniami wzajemnych usug wedug sposobu dziaania waciwego kademu czonkowi, przyczynia sobie wzrostu i buduje w mioci" (Ef4, 15-16). 1243 31. Pod nazw wieckich rozumie si tutaj wszystkich wiernych chrzecijan nie bdcych czonkami stanu kapaskiego i stanu zakonnego prawnie ustanowionego w Kociele, mianowicie wiernych chrzecijan, ktrzy jako wcieleni przez chrzest w Chrystusa, ustanowieni jako Lud Boy i uczynieni na swj sposb uczestnikami kapaskiego, prorockiego i krlewskiego urzdu Chrystusowego, ze swej strony sprawuj waciwe caemu ludowi chrzecijaskiemu posannictwo w Kociele i w wiecie. Waciwoci specyficzn laikw jest ich charakter wiecki. Cho bowiem czonkowie stanu kapaskiego mog czasem zajmowa si sprawami wieckimi, wykonujc nawet wieckie zawody, to z tytuu swego wyjtkowego powoania w sposb szczeglny i niejako zawodowo przeznaczeni s do suby witej, zakonnicy znw przez swj sposb ycia daj wspaniae i zaszczytne wiadectwo temu, i wiat nie moe si przemieni i ofiarowa si Bogu bez ducha ewangelicznych bogosawiestw. Natomiast zdaniem ludzi wieckich, z tytuu waciwego im powoania, jest szuka Krlestwa Boego zajmujc si sprawami wieckimi i kierujc nimi po myli Boej. yj oni w wiecie, to znaczy pord wszystkich razem i poszczeglnych spraw, i obowizkw wiata i w zwyczajnych warunkach ycia rodzinnego i spoecznego, z ktrych niejako utkana jest ich egzystencja. Tam ich Bg powouje, aby wykonujc waciwe sobie zadania, kierowani duchem ewangelicznym przyczyniali si do uwicenia wiata na ksztat zaczynu, od wewntrz niejako, i w ten sposb przykadem zwaszcza swego ycia, promieniujc wiar, nadziej i mioci, ukazywali innym Chrystusa. Szczeglnym wic ich zadaniem jest tak rozwietla wszystkie sprawy doczesne, z ktrymi cile s zwizani, i tak nimi kierowa, aby si ustawicznie dokonyway i rozwijay po myli Chrystusa i aby suyy chwale Stworzyciela i Odkupiciela. 1244 32. Koci wity z ustanowienia Boego organizuje si i rzdzi z godn podziwu rozmaitoci. Jako bowiem w jednym ciele mamy wiele czonkw, a wszystkie czonki nie maj tej samej czynnoci, tak wszyscy stanowimy jedno ciao w Chrystusie, a brani z osobna, jestemy czonkami jedni drugich" (Rz 12, 4-5). Jeden jest tedy Lud Boy wybrany: ,jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest" (Ef 4, 5), wsplna jest godno czonkw wynikajca z ich odrodzenia si w Chrystusie, wsplna aska synw, wsplne powoanie do doskonaoci, jedno zbawienie, jedna nadzieja i mio 492 niepodzielna. Nie ma wic w Chrystusie i w Kociele adnej nierwnoci ze wzgldu na ras albo przynaleno narodow, stan spoeczny albo pe, bo nie masz yda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mczyzny ani niewiasty. Albowiem wszyscy wy jednym jestecie w Chrystusie Jezusie" (Gal 3, 28 gr., por. Kol 3, 11). A jeli nie wszyscy

w Kociele id t sam drog, wszyscy jednak powoani s do witoci i przypada im w udziale ta sama wiara dziki sprawiedliwoci Paskiej (por. 2 P 1, 1). Cho niektrzy z woli Chrystusa s ustanawiani nauczycielami, szafarzami tajemnic i pasterzami innych, to jednak co si tyczy godnoci i wsplnej wszystkim wiernym dziaalnoci okoo budowania Ciaa Chrystusowego, prawdziwa rwno panuje wrd wszystkich. Albowiem rozrnienie, ktre pooy Pan midzy szafarzami witych a reszt Ludu Boego, niesie ze sob czno, gdy pasterze i pozostali wierni s ze sob zwizani przez konieczne, wzajemne odniesienia, pasterze Kocioa, idc za przykadem Pana, sobie nawzajem i innym wiernym oddaj posugi duchowe, wierni za ochoczo wiadcz wsplnie pomoc pasterzom i nauczycielom. Tak to w rozmaitoci daj wiadectwo przedziwnej jednoci w Ciele Chrystusowym: sama bowiem rozmaito ask, posug duchowych i dziaalnoci gromadzi w jedno synw Boych, bo wszystko to sprawia jeden i tene Duch" (1 Kor 12, 11). Ludzie wieccy tedy, jak ze zmiowania Boego maj w Chrystusie brata, ktry cho jest Panem wszystkiego, nie po to przecie przyszed, aby Mu suono, lecz aby sam suy (por. Mt 20, 28), tak te maj braci w tych, co postawieni na witym urzdzie z upowanienia Chrystusa, nauczajc, uwicajc i kierujc rodzin Bo, w taki sposb s jej pasterzami, eby wszyscy wypeniali nowe przykazanie mioci. Bardzo piknie na ten temat mwi w. Augustyn: Ilekro mnie przeraa to, czym jestem dla was, pociech daje mi to, czym jestem wraz z wami. Dla was bowiem jestem biskupem, wraz z wami jestem chrzecijaninem. Pierwsze to imi z urzdu, drugie aski, tamto niesie ze sob niebezpieczestwo, to - zbawienie". 1245 33. Ludzie wieccy zrzeszeni w Ludzie Boym i ustanowieni w jednym Ciele Chrystusowym pod jedn Gow, kimkolwiek s, powoani s do tego, aby jako ywe czonki ze wszystkich si swoich, jakie otrzymali z dobrodziejstwa Stworzyciela i z aski Odkupiciela, przyczyniali si do wzrastania Kocioa i do ustawicznego uwicania. Apostolstwo wieckich jest uczestnictwem w samej zbawczej misji Kocioa i do tego wanie apostolstwa sam Pan przeznacza wszystkich przez chrzest i bierzmowanie. Dziki sakramentom, a szczeglnie dziki witej Eucharystii, jest udzielana i podtrzymywana owa mio Boga i ludzi, ktra jest dusz caego apostolstwa. Ludzie wieccy za s szczeglnie powoani do tego, aby 493 czyni obecnym i aktywnym Koci w takich miejscach i w takich okolicznociach, gdzie jedynie przy ich pomocy moe on sta si sol ziemi. Tak oto kady wiecki na mocy samych darw, jakie otrzyma, staje si wiadkiem i zarazem ywym narzdziem posannictwa samego Kocioa wedug miary daru Chrystusowego" (Ef 4, 7). Oprcz tego apostolatu, ktry jest zadaniem wszystkich w ogle chrzecijan, ludzie wieccy mog by take powoywani w rny sposb do bardziej bezporedniej wsppracy z apostolatem hierarchii, na wzr owych mw i niewiast, ktrzy pomagali Pawowi w goszeniu Ewangelii, wielce si trudzc w Panu (por. Flp 4, 3; Rz 16, 3 nn.). Ponadto zdatni s do tego, aby hierarchia przybieraa ich do pomocy w wykonywaniu pewnych zada kocielnych sucych celowi duchownemu. Na wszystkich tedy wieckich spoczywa zaszczytny obowizek przyczyniania si do tego, aby Boy plan zbawienia coraz bardziej rozszerza si na wszystkich ludzi wszystkich czasw i wszystkich miejsc na ziemi. Tote wszdzie powinna dla nich sta otworem droga, aby w miar si swoich i stosownie do aktualnych potrzeb i oni take uczestniczyli pilnie w zbawczym dziele Kocioa. 1246

34. Najwyszy i przedwieczny Kapan Jezus Chrystus pragnc, aby Jego wiadectwo i Jego posuga trway nieprzerwanie take za porednictwem ludzi wieckich, oywia ich swoim Duchem i nieustannie zachca do wszelkiego dziea szlachetnego i doskonaego. Tym bowiem, ktrych wie cile ze swoim yciem i posannictwem, daje rwnie udzia w swej funkcji kapaskiej (munus sacerdotale) dla sprawowania kultu duchowego, aby Bg by wielbiony, a ludzie zbawieni. Tote ludzie wieccy, jako powiceni Chrystusowi i namaszczeni Duchem witym, w przedziwny sposb s powoani i przygotowani do tego, aby rodziy si w nich zawsze coraz obfitsze owoce Ducha. Wszystkie bowiem ich uczynki, modlitwy i apostolskie przedsiwzicia, ycie maeskie i rodzinne, codzienna praca, wypoczynek ducha i ciaa, jeli odbywaj si w Duchu, a nawet utrapienia ycia, jeli s cierpliwie znoszone, staj si duchowymi ofiarami, miymi Bogu przez Jezusa Chrystusa (por. 1 P 2, 5), ofiary te s skadane zbonie Ojcu w eucharystycznym obrzdzie wraz z ofiar Ciaa Paskiego. W ten sposb i ludzie wieccy, jako zbonie dziaajcy wszdzie czciciele Boga, sam wiat Jemu powicaj. 1247 35. Chrystus Prorok wielki, ktry zarwno wiadectwem ycia, jak moc sowa ogosi Krlestwo Ojca, peni swe prorocze zadanie a do penego objawienia si chway - nie tylko przez hierarchi, ktra naucza w Jego imieniu i Jego wadz, ale take przez wieckich, ktrych po to ustanowi wiadkami oraz wyposay w zmys wiary i ask sowa (por. Dz 2, 17-18; 494 Ap 19, 10), aby moc Ewangelii janiaa w yciu codziennym, rodzinnym i spoecznym. Okazuj si oni synami obietnicy, jeli mocni w wierze i nadziei wykorzystuj czas obecny (por. Ef 5, 16; Kol 4, 5) i w cierpliwoci oczekuj przyszej chway (por. Rz 8, 25). A nadziei tej nie powinni ukrywa w gbi serca, lecz dawa jej stale wyraz swym postpowaniem oraz walk przeciw rzdcom wiata tych ciemnoci, przeciw zym duchom" (Ef 6, 12), take przez formy ycia wieckiego. Tak jak sakramenty Nowego Przymierza, z ktrych czerpie swj pokarm ycie i apostolstwo wiernych, typicznie zapowiadaj i wyobraaj nowe niebo i now ziemi (por. Ap 21, 1), tak ludzie wieccy staj si potnymi gosicielami wiary w rzeczy, ktrych si spodziewaj (por. Hbr 11, 1 ), jeeli z yciem z wiary niezachwianie cz wyznawanie wiary. Ta ewangelizacja, to znaczy goszenie Chrystusa dokonywane zarwno wiadectwem ycia, jak i sowem, nabiera swoistego charakteru i szczeglnej skutecznoci przez to, e dokonuje si w zwykych warunkach waciwych wiatu. W wypenianiu tego zadania nader cenny okazuje si ten stan ycia, ktry jest uwicony osobnym sakramentem, mianowicie ycie maeskie i rodzinne. Tam odbywa si zaprawa w apostolstwie wieckich i tam znajduje si jego znakomita szkoa, gdzie pobono chrzecijaska przenika ca tre ycia i z dnia na dzie coraz bardziej j przemienia. Tam maonkowie znajduj swoje powoanie, polegajce na tym, e maj by dla siebie nawzajem i dla swoich dzieci wiadkami wiary i mioci Chrystusa. Rodzina chrzecijaska penym gosem oznajmia zarwno obecne cnoty Krlestwa Boego, jak i nadziej bogosawionego ycia. W ten sposb swoim przykadem i wiadectwem przekonuje wiat o jego grzechu i owieca tych, ktrzy szukaj prawdy. Tote ludzie wieccy, nawet gdy zaprztaj ich doczesne troski, mog i powinni prowadzi cenn dziaalno majc na celu ewangelizacj wiata. I jeli niektrzy z nich w miar moliwoci sprawuj wite czynnoci, kiedy brakuje szafarzy witych lub gdy nie mog oni sprawowa funkcji wskutek przeladowania, jeli te liczni spord nich wszystkie swe siy powicaj dzieu apostolskiemu, to jednak wszyscy powinni wsppracowa dla rozszerzania Krlestwa Chrystusowego w wiecie. Dlatego te ludzie

wieccy maj si pilnie stara o gbsze poznawanie prawdy objawionej i usilnie baga Boga o dar mdroci. 1248 36. Chrystus, ktry sta si posusznym a do mierci i dlatego zosta wywyszony przez Ojca (por. Flp 2, 8-9), wszed do chway swego Krlestwa. Jemu wszystko jest poddane, pki sam siebie i wszystkiego nie podda Ojcu, aby Bg by wszystkim we wszystkich (por. 1 Kor 15, 27-28). Tej wadzy udzieli uczniom, aby i oni posiedli stan krlewskiej wolnoci i przez zaparcie si siebie oraz przez ycie wite pokonywali w sobie sa495 mych panowanie grzechu (por. Rz 6, 12), co wicej, aby suc Chrystusowi w blinich, przywodzili rwnie swoich braci pokor i cierpliwoci do Krla, ktremu suy - znaczy panowa. Albowiem Pan rwnie za porednictwem wiernych wieckich pragnie rozszerza swoje krlestwo, mianowicie krlestwo prawdy i ycia, krlestwo witoci i aski, krlestwo sprawiedliwoci, mioci i pokoju, a w krlestwie tym samo take stworzenie wyzwolone zostanie z niewoli skaenia do wolnoci chway synw Boych (por. Rz 8, 21). Wielka zaiste obietnica i wielkie przykazanie dane zostao uczniom: Bo wszystko jest wasze, wy za Chrystusa, a Chrystus Boga" (1 Kor 3, 23). Powinni tedy wierni poznawa najgbsz natur caego stworzenia, jego warto i przeznaczenie do chway Boej i rwnie przez wieckie dziea dopomaga sobie wzajemnie do bardziej witego ycia, tak aby wiat zosta przepojony duchem Chrystusowym i w sprawiedliwoci, mioci i pokoju tym skuteczniej osiga swj cel. W powszechnym za wypenianiu tego zadania przypada wieckim szczeglnie wybitne miejsce. Dziki zatem swej kompetencji w umiejtnociach wieckich i przez sw dziaalno uwzniolon wewntrznie ask Chrystusow, winni oni wydatnie przyczynia si do tego, aby dobra stworzone byy doskonalone dziki ludzkiej pracy, technice i cywilizacji spoecznej zgodnie z przeznaczeniem, jakie im wyznaczy Stwrca, i z owieceniem, jakie przynioso Jego Sowo, dla powszechnego poytku wszystkich bez wyjtku ludzi, aby byy midzy nich bardziej odpowiednio rozdzielane i aby na swj sposb przyczyniay si do powszechnego postpu w ludzkiej i chrzecijaskiej wolnoci. W ten sposb Chrystus przez czonki Kocioa bdzie owieca coraz bardziej ca spoeczno ludzk swoim zbawiennym wiatem. Ponadto ludzie wieccy winni wsplnymi siami tak uzdrawia istniejce na wiecie urzdzenia i warunki, jeeli one gdzie skaniaj do grzechu, aby to wszystko stosowao si do norm sprawiedliwoci i raczej sprzyjao praktykowaniu cnt, ni mu przeszkadzao. Tak postpujc, przepoj kultur i dziea ludzkie wartoci moraln. Rwnoczenie w ten sposb lepiej przygotowuje si rol wiata pod zasiew sowa Boego i szerzej otwieraj si bramy Kocioa, ktrymi ma wyj na wiat ordzie pokoju. Ze wzgldu na sam ekonomi zbawienia wierni winni uczy si pilnie wyrnia prawa i obowizki, jakie spoczywaj na nich jako na czonkach Kocioa, od tych, ktre przysuguj im jako czonkom spoecznoci ludzkiej. I maj stara si harmonijnie godzi jedne z drugimi, pamitajc o tym, e w kadej sprawie doczesnej winni si kierowa sumieniem chrzecijaskim, bo adna dziaalno ludzka, nawet w sprawach doczesnych, nie moe by wyjta spod wadzy Boga. W naszych za czasach jest szczeglnie podane, eby to rozrnienie i zarazem harmonia jak najjaniej zabysy w sposobie dziaania wiernych, aby 496 posannictwo Kocioa mogo peniej odpowiedzie swoistym warunkom dzisiejszego wiata. Jak bowiem naley uzna, e spoeczno ziemska, susznie powicajc si troskom

doczesnym, rzdzi si waciwymi sobie zasadami, tak rwnoczenie susznie odrzuca si t nieszczsn doktryn, ktra usiuje zbudowa spoeczestwo nie liczc si wcale z religi, a wolno religijn obywateli zwalcza i niszczy. 1249 37. Ludzie wieccy, tak jak wszyscy chrzecijanie, maj prawo otrzymywa w obfitoci od swoich pasterzy duchowe dobra Kocioa, szczeglnie pomoc sowa Boego i sakramentw, sami za przedstawia pasterzom swoje potrzeby i yczenia z tak swobod i ufnoci, jaka przystoi synom Boym i braciom w Chrystusie. Stosownie do posiadanej wiedzy, kompetencji i autorytetu maj mono, a niekiedy nawet obowizek ujawniania swojego zdania w sprawach, ktre dotycz dobra Kocioa. Powinno si to odbywa, jeli zachodzi potrzeba, za porednictwem instytucji ustanowionych w tym celu przez Koci i zawsze w prawdzie, z odwag i roztropnoci, z szacunkiem i mioci wobec tych, ktrzy z tytuu swojego witego urzdu reprezentuj Chrystusa. Ludzie wieccy, tak jak wszyscy wierni Chrystusa, winni z chrzecijaskim posuszestwem stosowa si ochoczo do tego, co postanawiaj wici pasterze, reprezentujcy Chrystusa, jako nauczyciele i kierownicy w Kociele. Winni tak czyni, idc w tym za przykadem Chrystusa, ktry swym posuszestwem a do mierci otworzy wszystkim ludziom bogosawion drog wolnoci synw Boych. Niech te nie zaniedbuj w modlitwach swoich poleca Bogu swych przeoonych, ktrzy czuwaj jako odpowiedzialni za nasze dusze, aby to czynili z weselem, a nie z udrk (por. Hbr 13, 17). wici za pasterze maj uznawa i wspiera godno i odpowiedzialno wieckich w Kociele, maj korzysta chtnie z ich roztropnej rady, powierza im z ufnoci zadania w subie Kocioa i pozostawia swobod oraz pole dziaania, owszem, dodawa im ducha, aby take z wasnej inicjatywy przystpowali do pracy. Z ojcowsk mioci winni bacznie rozwaa w Chrystusie przedsiwzicia, yczenia i pragnienia przedstawione przez wieckich. Suszn za wolno, ktra wszystkim przysuguje w spoecznoci ziemskiej, pasterze winni skrupulatnie respektowa. Po tym zayym obcowaniu z sob wieckich i pasterzy spodziewa si naley rozlicznych dbr Kocioa: dziki temu bowiem w wieckich umacnia si poczucie wasnej odpowiedzialnoci, wzmaga si zapa i atwiej siy wieckich cz si z prac pasterzy. Ci za, wsparci dowiadczeniem wieckich, mog zdoby celniejszy i odpowiedniejszy sd zarwno w sprawach duchowych, jak i doczesnych, tak aby cay Koci, umocniony przez wszystkie swoje czonki, skuteczniej peni swe posannictwo dla ycia wiata. 497 1250 38. Kady czowiek wiecki winien by wobec wiata wiadkiem zmartwychwstania i ycia Pana Jezusa i znakiem Boga ywego. Wszyscy razem i kady z osobna winni ywi wiat owocami duchowymi (por. Gal 5, 22) i napenia go takim duchem, jakim s oywieni owi ubodzy, agodni i pokj czynicy, ktrych Pan nazwa w Ewangelii bogosawionymi (por. Mt 5, 3-9). Sowem czym dusza jest w ciele, tym niechaj bd w wiecie chrzecijanie". Rozdzia V Powszechne powoanie do witoci w Kociele 1251 39. Koci, ktrego tajemnic wykada Sobr wity, jest uznawany przez wiar za niezachwianie wity. Albowiem Chrystus, Syn Boy, ktry wraz z Ojcem i Duchem witym doznaje czci jako sam jeden wity", umiowa Koci jako swoj oblubienic, siebie samego za wydajc, aby go uwici (por. Ef 5, 25-26), zczy go te ze sob jako

swoje ciao i hojnie obdarzy darem Ducha witego na chwa Bo. Tote wszyscy w Kociele, niezalenie od tego, czy nale do hierarchii, czy s przedmiotem jej funkcji pasterskiej, s powoani do witoci zgodnie ze sowami Apostoa: Albowiem wol Bo jest wasze uwicenie" (1 Tes 4, 3, por. Ef 1, 4). Ta za wito Kocioa nieustannie ujawnia si i powinna si ujawnia w owocach aski, ktre Duch rodzi w wiernych, rozmaicie wyraa si ona u poszczeglnych ludzi, ktrzy we waciwym sobie stanie ycia d do doskonaoci mioci, bdc zbudowaniem dla innych, w pewien waciwy sobie sposb wyraa si ona w praktykowaniu rad, ktre zwyko si nazywa ewangelicznymi. To praktykowanie rad ewangelicznych, dziki pobudzaniu przez Ducha witego, podejmowane przez licznych chrzecijan bd prywatnie, bd w zatwierdzonych przez Koci warunkach czy stanie, daje w wiecie i dawa powinno wspaniae wiadectwo i przykad tej wanie witoci. 1252 40. Pan Jezus, boski Nauczyciel i Wzr wszelkiej doskonaoci, gosi uczniom swoim jakiegokolwiek stanu - wszystkim razem i kademu z osobna - wito ycia, ktrej sam jest sprawc i dokonawc: Bdcie wy tedy doskonali, jako i Ojciec wasz niebieski jest doskonay" (Mt 5,48). Na wszystkich bowiem zesa Ducha witego, ktry mia ich wewntrznie pobudzi, aby miowali Boga z caego serca swego, z caej duszy, i z caej myli, i ze wszystkich swoich si (por. Mk 12, 30) i aby siebie wzajemnie tak miowali, jak Chrystus ich umiowa (por. J 13, 34; 15, 12). 498 Wyznawcy Chrystusa, powoani przez Boga i usprawiedliwieni w Panu Jezusie nie ze wzgldu na swe uczynki, lecz wedle postanowienia i aski Boej, w chrzcie wiary stali si prawdziwie synami Boymi i uczestnikami natury Boej, a przez to rzeczywicie witymi. Tote powinni oni zachowywa w yciu i w peni urzeczywistnia wito, ktr otrzymali z daru Boego. Napomina ich Aposto, aby yli jak przystoi witym" (Ef 5, 3), aby przyoblekli si jako wybrani Boy, wici i umiowani w tkliwe miosierdzie, w dobro, w pokor, w agodno i w cierpliwo" (Kol 3, 12) i aby mieli owoce Ducha ku uwiceniu (por. Gal 5, 22; Rz 6, 22). Skoro za wszyscy w wielu rzeczach upadamy (por. Jk 3, 2), ustawicznie potrzebujemy miosierdzia Boego i co dzie powinnimy si modli: Odpu nam nasze winy" (Mt 6, 12). Tote dla wszystkich jest jasne, e wszyscy chrzecijanie jakiegokolwiek stanu i zawodu s powoani do peni ycia chrzecijaskiego i do doskonaoci mioci, dziki za tej witoci chrzecijan take w spoecznoci ziemskiej rozwija si bardziej godny czowieka sposb ycia. Na osignicie tej doskonaoci wierni powinni obraca swe siy otrzymane wedug miary obdarowania Chrystusowego, aby idc w Jego lady i upodabniajc si do wzoru, jakim On sam jest dla nich, posuszni we wszystkim woli Ojca, z caej duszy powicali si chwale Boej i subie bliniemu. W ten sposb wito Ludu Boego wyda obfity owoc, jak tego dowodzi wymownie ycie tylu witych w dziejach Kocioa. Rozdzia VI Zakonnicy 1253 43. Rady ewangeliczne dotyczce powiconej Bogu czystoci, ubstwa i posuszestwa, jako ugruntowane w sowach i przykadach Pana, a zalecane przez Apostow, Ojcw i Doktorw Kocioa oraz pasterzy, s darem Boym, ktry Koci otrzyma od swego Pana i z aski Jego ustawicznie zachowuje. Sama za wadza Kocioa pod przewodnictwem Ducha witego

zatroszczya si o to, aby je tumaczy, kierowa ich praktykowaniem, a nadto ustanawia stae, trwae formy ycia oparte na tych radach. Std te wyrosy niby na drzewie, ktre si cudownie i bujnie rozkrzewio na roli Paskiej z danego przez Boga zalka, rozmaite formy ycia samotnego lub wsplnego, rozmaite rodziny zakonne, ktre pomnaaj to, co suy zarwno poytkowi ich czonkw, jak i dobru caego Ciaa Chrystusowego. Rodziny te bowiem daj swym czonkom pomoc polegajc na umocnieniu ich w danym sposobie ycia, na wyprbowanej 499 nauce prowadzcej do osignicia doskonaoci, na wsplnocie braterskiej w subie Chrystusowej i na umocnionej przez posuszestwo wolnoci, tak i mog oni bezpiecznie wypenia swe luby zakonne i zachowywa je wiernie oraz czyni radonie postpy na drodze mioci. Stan ten - gdy ma si na uwadze boski i hierarchiczny ustrj Kocioa - nie jest stanem porednim pomidzy stanem duchownym i wieckim, lecz z jednego i drugiego Bg powouje niektrych chrzecijan, aby w yciu Kocioa korzystali ze szczeglnego daru i byli, kady na swj sposb, pomocni w zbawczym jego posannictwie. Rozdzia VII Eschatologiczny charakter Kocioa pielgrzymujcego i jego zwizek z Kocioem w niebie 1254 48. Koci, do ktrego w Jezusie Chrystusie jestemy wszyscy powoani i w ktrym dziki asce Boej zdobywamy wito, osignie peni dopiero w chwale niebieskiej, gdy nadejdzie czas odnowienia wszystkiego (Dz 3, 21) i kiedy wraz z rodzajem ludzkim rwnie wiat cay, gboko zwizany z czowiekiem i przez niego zdajcy do swego celu, w sposb doskonay odnowi si w Chrystusie (por. Ef 1, 10; Kol 1, 20; 2 P 3, 10-13). Chrystus wywyszony ponad ziemi pocign wszystkich do siebie (por. J 12, 32 gr.), powstawszy z martwych (por. Rz 6, 9), Ducha swego oywiciela zesa na uczniw i przez Niego ustanowi swoje Ciao, ktrym jest Koci, jako powszechny sakrament zbawienia, siedzc po prawicy Ojca, dziaa ustawicznie w wiecie, aby prowadzi ludzi do Kocioa i przeze mocniej zczy ich ze sob, a karmic ich Ciaem i wasn Krwi uczyni ich uczestnikami swego chwalebnego ycia. Obiecane tedy odnowienie, ktrego oczekujemy, ju si rozpoczo w Chrystusie, postpuje dalej w zesaniu Ducha witego i przez Niego trwa w Kociele, w ktrym przez wiar zyskujemy pouczenie o sensie naszego ycia doczesnego, doprowadzajc do koca z nadziej dbr przyszych dzieo powierzone nam przez Ojca w wiecie i pracujc nad naszym zbawieniem (por. Flp 2, 12). Ju przyszed zatem do nas kres wiekw (por. 1 Kor 10, 11), ju ustanowione zostao nieodwoalnie odnowienie wiata i w pewien rzeczywisty sposb ju w doczesnoci jest ono antycypowane: albowiem Koci ju na ziemi jest naznaczony prawdziw, cho niedoskona jeszcze witoci. Dopki jednak nie powstan nowe niebiosa i nowa ziemia, w ktrych mieszka sprawiedliwo (por. 2 P 3, 13), Koci pielgrzymujcy, w swoich sakramentach i instytucjach, ktre nale do obecnego wieku, posiada 500 posta tego przemijajcego wiata i yje pord stworze, ktre wzdychaj dotd w blach porodu i oczekuj objawienia synw Boych (por. Rz 8, 19-22). Zczeni zatem z Chrystusem w Kociele i naznaczeni Duchem witym, ktry jest zadatkiem naszego dziedzictwa" (Ef 1,

14), nazywamy si prawdziwie i jestemy synami Boymi (por. 1 J 3, 1), ale jeszcze nie ukazalimy si z Chrystusem w chwale (por. Kol 3,4), w ktrej bdziemy podobni Bogu, poniewa ujrzymy Go takim, jakim jest (por. 1 J 3, 2). Tote pki przebywamy w ciele, tuamy si daleko od Pana" (2 Kor 5, 6) i majc pierwiastki Ducha, wzdychamy w naszym wntrzu (por. Rz 8, 23) i pragniemy by z Chrystusem (por. Flp 1, 23). Ta sama za mio przynagla nas, abymy coraz bardziej yli dla Tego, ktry za nas umar i zmartwychwsta (por. 2 Kor 5, 15). Usiujemy tedy we wszystkim podoba si Panu (por. 2 Kor 5, 9) i przyoblekamy si w zbroj Bo, abymy mogli si osta przeciw zasadzkom diabelskim i stawi opr w zym dniu (por. Ef 6, 11-13). A poniewa nie znamy dnia ani godziny, musimy, w myl upomnienia Paskiego, czuwa ustawicznie, abymy zakoczywszy jeden jedyny bieg naszego ziemskiego ywota (por. Hbr 9, 27), zasuyli, by wej razem z Panem na gody weselne i by zaliczeni do bogosawionych (por. Mt 25, 31-46), i aby nie kazano nam, jak sugom zym i leniwym (por. Mt 25, 26), pj w ogie wieczny (por. Mt 25, 41), w ciemnoci zewntrzne, gdzie bdzie pacz i zgrzytanie zbw" (Mt 22, 13 i 25, 30). Albowiem zanim bdziemy panowa z Chrystusem penym chway, wszyscy staniemy przed trybunaem Chrystusowym, aby kady zda spraw z czynw dokonanych w ciele, dobrych i zych" (2 Kor 5, 10), i na kocu wiata ci, ktrzy dobrze czynili, pjd na zmartwychwstanie ycia, a ktrzy le czynili, na zmartwychwstanie sdu" (J 5, 29; por. Mt 25, 46). Tote majc na uwadze, e utrapie obecnego czasu nie mona porwna z przysz chwa, ktra si w nas objawi" (Rz 8, 18; por. 2 Tm 2, 11-12), oczekujemy, mocni w wierze, bogosawionej nadziei i przyjcia chway Boga i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa" (Tyt 2, 13), ktry przemieni nasze ciao ponione i upodobni je do swojego ciaa uwielbionego" (Flp 3, 21) i ktry przyjdzie, aby by uwielbionym w witych swoich i okaza si przedziwnym dla wszystkich, ktrzy uwierzyli" (2 Tes 1, 10). 1255 49. Dopki wic Pan nie przyjdzie w swoim majestacie, a wraz z Nim wszyscy anioowie (por. Mt 25, 31), dopki po zniszczeniu mierci wszystko nie zostanie Jemu poddane (por. 1 Kor 15, 26-27), jedni spord uczniw Jego pielgrzymuj na ziemi, inni dokonawszy ywota, poddaj si oczyszczeniu, jeszcze inni zaywaj chway, widzc wyranie samego Boga troistego i jedynego, jako jest", wszyscy jednak, w rnym stopniu i w rozmaity sposb, jestemy zczeni wzajemnie w tej samej mioci 501 Boga i bliniego i ten sam hymn chway piewamy naszemu Bogu. Wszyscy bowiem, ktrzy s Chrystusowi, majc Jego Ducha, zrastaj si w jeden Koci i zespalaj si wzajemnie ze sob w Chrystusie (por. Ef4, 16). czno zatem pielgrzymw z brami, ktrzy zasnli w pokoju Chrystusowym, bynajmniej nie ustaje, przeciwnie, wedug nieustannej wiary Kocioa, umacnia si jeszcze dziki wzajemnemu udzielaniu sobie dbr duchowych. Albowiem mieszkacy nieba, bdc gbiej zjednoczeni z Chrystusem, jeszcze mocniej utwierdzaj cay Koci w witoci, a cze, ktr Koci tutaj na ziemi oddaje Bogu, uszlachetniaj i rnorako obracaj na wiksze zbudowanie Kocioa (por. 1 Kor 12, 12-27). Przyjci bowiem do ojczyzny i znajdujc si blisko przy Panu (por. 2 Kor 5, 8), przez Niego, z Nim i w Nim nieustannie wstawiaj si za nas u Ojca, ofiarujc Mu zasugi, ktre przez jedynego Porednika midzy Bogiem i ludmi, Jezusa Chrystusa (por. 1 Tm 2, 5), zdobyli na ziemi, suc Panu we wszystkim i w ciele swoim dopeniajc tego, czego nie dostaje cierpieniom Chrystusowym, za ciao Jego, ktrym jest Koci (por. Kol 1, 24). Ich przeto troska braterska wspomaga wydatnie sabo nasz.

1256 50. Uznajc w peni t wsplnot caego Mistycznego Ciaa Jezusa Chrystusa, Koci pielgrzymw od zarania religii chrzecijaskiej czci z wielkim pietyzmem pami zmarych, a poniewa wita i zbawienna jest myl modli si za umarych, aby byli od grzechw uwolnieni" (2 Mch 12, 46), ofiarowa take za nich mody. Co si za tyczy Apostow i Mczennikw Chrystusowych, ktrzy przelawszy krew swoj, dali najwysze wiadectwo wiary i mioci, to Koci zawsze wierzy, e s oni cilej zczeni z nami w Chrystusie, okazywa im, jak i Bogosawionej Maryi Dziewicy i witym Anioom szczegln cze i pobonie modli si o pomoc ich wstawiennictwa. Do nich wszystkich zostali doczeni niebawem take inni, ktrzy dokadniej naladowali dziewictwo i ubstwo Chrystusa, a w kocu i ci, ktrych znamienite praktykowanie cnt chrzecijaskich i boskie charyzmaty zalecay pobonej czci i naladowaniu wiernych. Przygldajc si yciu tych, ktrzy wiernie naladowali Chrystusa, mamy z nowego tytuu pobudk do szukania miasta przyszego (por. Hbr 13, 14 i 11, 10) i rwnoczenie poznajemy najpewniejsz drog, po ktrej wrd zmiennoci wiata stosownie do waciwego kademu stanu i warunkw bdziemy mogli doj do doskonaego zjednoczenia z Chrystusem, czyli do witoci. Poprzez ycie tych ludzi, ktrzy bdc wspuczestnikami naszego czowieczestwa, w sposb jednak doskonalszy przemieniaj si wedug wzoru Chrystusowego (por. 2 Kor 3, 18), Bg ukazuje ludziom naocznie swoj obecno i swoje oblicze. W nich do nas sam przemawia i daje nam znak swego Krlestwa, do ktrego jestemy przemonie 502 pocigani, majc takie mnstwo wiadkw (por. Hbr 12, 1) i takie potwierdzenie prawdy Ewangelii. Nie tylko jednak ze wzgldu na sam ich przykad czcimy pami mieszkacw nieba, ale bardziej jeszcze dlatego, eby umacniaa si jedno caego Kocioa w Duchu przez praktykowanie braterskiej mioci (por. Ef 4, 1-6). Bo jak wzajemna czno (communi) chrzecijaska midzy pielgrzymami prowadzi nas bliej Chrystusa, tak obcowanie ze witymi czy nas z Chrystusem, z ktrego, niby ze rda i Gowy, wypywa wszelka aska i ycie Ludu Boego. Tote jest rzecz nad wyraz stosown, abymy kochali tych przyjaci i wspdziedzicw Jezusa Chrystusa, a zarazem naszych braci i szczeglnych dobroczycw, abymy skadali za nich nalene dziki Bogu, abymy pokornie ich wzywali i dla otrzymania dobrodziejstw Boych przez Syna Jego Jezusa Chrystusa, Pana naszego, ktry sam jest Odkupicielem i Zbawicielem naszym, uciekali si do ich modlitw, wstawiennictwa i pomocy". Wszelkie bowiem prawdziwe wiadectwo mioci, jakie okazujemy mieszkacom nieba, ze swojej natury zmierza ostatecznie do Chrystusa, ktry jest koron wszystkich witych", a przez Niego - do Boga, ktry jest przedziwny w swoich witych i jest w nich uwielbiony. W najbardziej za szlachetny sposb nasze zjednoczenie z Kocioem niebiaskim dokonuje si wtedy, kiedy - szczeglnie w liturgii witej, w ktrej moc Ducha witego dziaa na nas poprzez znaki sakramentalne - wsplnie z nim w radosnym uniesieniu wielbimy majestat Boy i kiedy wszyscy, z wszelkiego pokolenia, jzyka, ludu i narodu odkupieni we krwi Chrystusa (por. Ap 5, 9) i zgromadzeni w jeden Koci, jedn pieni chway uwielbiamy Boga w Trjcy jedynego. Sprawujc przeto Ofiar eucharystyczn, najcilej bodaj jednoczymy si ze czci oddawan Bogu przez Koci w niebie, wchodzc w wite obcowanie z Nim i czczc pami przede wszystkim chwalebnej zawsze Dziewicy Maryi, a take witego Jzefa, witych Apostow i mczennikw oraz wszystkich witych. 1257 51. T wanie czcigodn wiar naszych przodkw dotyczc ywego obcowania z brami, ktrzy s w chwale niebieskiej albo oczyszczaj si jeszcze po mierci, obecny Sobr wity z

wielkim pietyzmem przyjmuje i na nowo przedstawia postanowienia w tej mierze witych Soborw: Nicejskiego II, Florenckiego i Trydenckiego. Rwnoczenie za, stosownie do swojej troski pasterskiej, upomina wszystkich, do ktrych to naley, aby jeli gdzie zakrady si jakie naduycia, wykroczenia lub niedocignicia, starali si je ukrci lub naprawi i aby wszystko odnowili na wiksz chwa Chrystusow i Bo. Niechaj tedy ucz wiernych, e prawdziwy kult witych polega nie tyle na wielorakoci aktw zewntrznych, ile raczej na nasileniu naszej czynnej mioci, poprzez ktr szuka503 my, dla wikszego dobra naszego oraz dobra Kocioa, zarwno przykadu w yciu witych, jak i uczestnictwa w ich wsplnocie oraz pomocy w ich wstawiennictwie". Z drugiej za strony maj uwiadamia wiernych, e nasze obcowanie z mieszkacami nieba, byle tylko pojmowa je w peniejszym wietle wiary, wcale nie zuboa kultu uwielbienia, jaki przez Chrystusa w Duchu oddajemy Bogu Ojcu, lecz przeciwnie, jeszcze bardziej go wzbogaca. Albowiem wszyscy, ktrzy jestemy synami Boymi i stanowimy jedn rodzin w Chrystusie (por. Hbr 3, 6), gdy czymy si ze sob we wzajemnej mioci i w jednej chwale Trjcy Przenajwitszej, odpowiadamy najgbszemu powoaniu Kocioa i uczestniczymy w przedsmaku liturgii doskonaej chway. Kiedy bowiem Chrystus ukae si w chwale i nastpi chwalebne zmartwychwstanie umarych, jasno Boa owieci miasto niebieskie, a jego pochodni bdzie Baranek (por. Ap 21, 24). Wtedy cay Koci witych w penym bogosawiestwie mioci bdzie uwielbia Boga i Baranka, ktry by zabity" (Ap 5, 12), woajc jednym gosem: Siedzcemu na tronie i Barankowi bogosawiestwo i cze, chwaa i potga na wieki wiekw" (Ap 5, 13-14). Rozdzia VIII Bogosawiona Maryja Dziewica Boa Rodzicielka w Tajemnicy Chrystusa i Kocioa I. Wstp 1258 52. Bg, najaskawszy i najmdrzejszy, chcc dokona odkupienia wiata, gdy nastaa penia czasu, zesa Syna swego powstaego z niewiasty [...] ebymy dostpili przybrania za synw" (Gal 4, 4-5). On to dla nas, ludzi, i dla naszego zbawienia zstpi z nieba. I za spraw Ducha witego przyj ciao z Maryi Dziewicy". Ta boska tajemnica zbawienia objawia si nam i trwa w Kociele, ktry Pan ustanowi jako swoje ciao i w ktrym wierni, trwajc przy Chrystusie - Gowie oraz majc czno ze wszystkimi Jego witymi, powinni take czci pami przede wszystkim chwalebnej zawsze Dziewicy Maryi, Rodzicielki Boga i Pana naszego Jezusa Chrystusa". 1259 53. Albowiem Maryja Dziewica, ktra pocza przy zwiastowaniu anielskim i w sercu, i w ciele Sowo Boe i daa wiatu ycie, jest uznawana i czczona jako prawdziwa Matka Boga i Odkupiciela. Odkupiona 504 w sposb wzniolejszy ze wzgldu na zasugi Syna swego i zjednoczona z Nim cisym i nierozerwalnym wzem, jest obdarzona tym najwyszym darem i najwysz godnoci, e

jest mianowicie Rodzicielk Syna Boego, a przez to najbardziej umiowan cr Ojca i witym przybytkiem Ducha witego, dziki za temu darowi szczeglnej aski wielce gruje nad wszystkimi innymi stworzeniami, zarwno ziemskimi, jak niebieskimi. Jednoczenie za jest zczona ze wszystkimi ludmi, ktrzy maj by zbawieni, pochodzeniem z rodu Adama, a co wicej, jest zgoa matk czonkw (Chrystusowych) [...] poniewa mioci swoj wspdziaa w tym, aby wierni rodzili si w Kociele, ktrzy s czonkami owej Gowy". Dlatego to doznaje Ona czci jako najznakomitszy i cakiem szczeglny czonek Kocioa i jako jego typiczne wyraenie oraz najdoskonalszy wzorzec wiary i mioci, Koci te katolicki pouczony przez Ducha witego darzy J synowskim uczuciem czci jako Matk najmilsz. 1260 54. Tote Sobr wity wykadajc nauk o Kociele, w ktrym boski Odkupiciel dokonuje zbawienia, pragnie wyjani starannie zarwno rol Bogosawionej Dziewicy w tajemnicy Sowa Wcielonego i Ciaa Mistycznego, jak i obowizki ludzi odkupionych wzgldem Bogarodzicy, Matki Chrystusa i matki ludzi, zwaszcza wiernych, nie zamierza jednak przedstawia penej nauki o Maryi ani rozstrzyga kwestii jeszcze nie cakowicie wyjanionych prac teologw. Zachowuj tedy nadal swoje prawo pogldy, jakie w szkoach katolickich swobodnie podaje si o Tej, ktra w Kociele witym zajmuje miejsce najwysze po Chrystusie, a zarazem nam najblisze. II. Rola Bogosawionej Dziewicy w ekonomii zbawienia 1261 59. A kiedy podobao si Bogu uroczycie objawi tajemnice zbawienia ludzkiego nie wczeniej, a zele obiecanego przez Chrystusa Ducha, widzimy Apostow przed dniem Zielonych wit trwajcych jednomylnie na modlitwie wraz z niewiastami i z Maryj, Matk Jezusa i z brami Jego" (Dz 1, 14), take Maryj bagajc w modlitwach o dar Ducha, ktry podczas zwiastowania ju J by zacieni. Na koniec Niepokalana Dziewica, zachowana woln od wszelkiej skazy winy pierworodnej, dopeniwszy biegu ycia ziemskiego, z ciaem i dusz zostaa wzita do chway niebieskiej i wywyszona przez Pana jako Krlowa wszystkiego, aby bardziej upodobnia si do swego Syna, Pana panujcego (por. Ap 19, 16) oraz zwycizcy grzechu i mierci. 505 III. Bogosawiona Dziewica i Koci 1262 60. Jedyny jest porednik nasz wedug sw Apostoa: Bo jeden jest Bg, jeden i porednik midzy Bogiem i ludmi, czowiek Chrystus Jezus, ktry wyda samego siebie na okup za wszystkich" ( 1 Tm 2, 5-6). Macierzyska za rola Maryi w stosunku do ludzi adn miar nie przymiewa i nie umniejsza tego jedynego porednictwa Chrystusowego, lecz ukazuje jego moc. Cay bowiem wpyw zbawienny Bogosawionej Dziewicy na ludzi wywodzi si nie z jakiej koniecznoci rzeczowej, lecz z upodobania Boego i wypywa z nadmiaru zasug Chrystusowych, opiera si na Jego porednictwie, jest cakowicie zaleny od tego porednictwa i z niego czerpie ca swoj moc, nie przeszkadza za w aden sposb bezporedniej cznoci wiernych z Chrystusem, przeciwnie, umacniaj. 1263

61. Bogosawiona Dziewica, przeznaczona od wiekw cznie z wcieleniem Sowa Boego na Matk Boga, staa si tu, na ziemi, z postanowienia Opatrznoci Boej, Matk - ywicielk Boskiego Odkupiciela, w sposb szczeglny przed innymi szlachetn towarzyszk i pokorn suebnic Pana. Poczynajc, rodzc, karmic Chrystusa, ofiarujc Go w wityni Ojcu i wspcierpic z Synem swoim umierajcym na krzyu, w szczeglny sposb wsppracowaa z dzieem Zbawiciela przez wiar, nadziej i arliw mio dla odnowienia nadprzyrodzonego ycia dusz ludzkich. Dlatego te staa si nam Matk w porzdku aski. 1264 62. To za macierzystwo Maryi w ekonomii aski trwa nieustannie - poczynajc od aktu zgody, ktr wiernie wyrazia przy zwiastowaniu i ktr zachowaa bez wahania pod krzyem - a do wiekuistego dopenienia si zbawienia wszystkich wybranych. Albowiem wzita do nieba, nie zaprzestaa tego zbawczego zadania, lecz poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego. Dziki swej macierzyskiej mioci opiekuje si brami swego Syna, pielgrzymujcymi jeszcze i naraonymi na trudy i niebezpieczestwa, pki nie zostan doprowadzeni do szczliwej ojczyzny. Dlatego te do Bogosawionej Dziewicy stosuje si w Kociele tytuy: Ordowniczki, Wspomoycielki, Pomocnicy, Poredniczki. Rozumie si jednak te tytuy w taki sposb, e niczego nie ujmuj one ani nie przydaj godnoci i skutecznoci dziaania Chrystusa, jedynego Porednika. adne bowiem stworzenie nie moe by nigdy stawiane na rwni ze Sowem wcielonym i Odkupicielem, ale jak kapastwo Chrystusa w rozmaity sposb staje si udziaem zarwno witych szafarzy, jak i wiernego ludu, i jak jedna dobro Boa w rozmaity sposb rozlewa si realnie w stworzeniach, tak te jedyne porednictwo 506 Odkupiciela nie wyklucza, lecz wzbudza u stworze rozmaite wspdziaanie, pochodzce z uczestnictwa w jednym rdle. Ot Koci nie waha si jawnie wyznawa tak podporzdkowan rol Maryi, cigle jej dowiadcza i zaleca j sercu wiernych, aby oni wsparci t macierzysk opiek, jeszcze silniej przylgnli do Porednika i Zbawiciela. 1265 63. Bogosawiona za Dziewica z racji daru i roli boskiego macierzystwa, dziki czemu jednoczy si z synem Odkupicielem, i z racji swoich szczeglnych ask i darw jest gboko zwizana take z Kocioem: Boa Rodzicielka jest, jak uczy ju w. Ambroy, pierwowzorem (typus) Kocioa, w porzdku mianowicie wiary, mioci i doskonaego zjednoczenia z Chrystusem. W tajemnicy bowiem Kocioa, ktry sam take susznie nazywany jest matk i dziewic, Bogosawiona Dziewica Maryja przodowaa najdoskonalej i osobliwie, stajc si wzorem dziewicy i zarazem matki. Wierzc bowiem i bdc posuszn, zrodzia na ziemi samego Syna Boga Ojca, i to nie znajc ma, Duchem witym zacieniona, niby nowa Ewa, ktra nie dawnemu wowi, lecz wysannikowi Boga daa wiar nie skaon adnym wtpieniem. Zrodzia za Syna, ktrego Bg ustanowi pierworodnym midzy wielu brami (Rz 8, 29), to znaczy midzy wiernymi, w ktrych zrodzeniu i wychowywaniu wspdziaa sw mioci macierzysk. 1266 64. I oto Koci, rozwaajc Jej tajemnicz wito i naladujc Jej mio oraz speniajc wiernie wol Ojca, dziki przyjmowanemu z wiar sowu Boemu sam take staje si matk: przez przepowiadanie bowiem i chrzest rodzi do nowego i niemiertelnego ycia synw pocztych z Ducha witego i zrodzonych z Boga. I on take jest dziewic, ktra nieska-

zitelnie i w czystoci dochowuje wiary danej Oblubiecowi, a naladujc Matk swego Pana, moc Ducha witego zachowuje dziewiczo nienaruszon wiar, mocn nadziej i szczer mio. 1267 65. A podczas gdy Koci w osobie Najwitszej Maryi Panny ju osiga doskonao, dziki ktrej istnieje nieskalany i bez zmazy (por. Ef 5, 27), chrzecijanie cigle jeszcze staraj si usilnie o to, aby przezwyciajc grzech wzrasta w witoci, dlatego wznosz oczy ku Maryi, ktra wieci caej wsplnocie wybranych jako wzr cnt. Rozmylajc o Niej zbonie i przypatrujc si Jej w wietle Sowa, ktre stao si czowiekiem, Koci ze czci gbiej wnika w najwysz tajemnic Wcielenia i coraz bardziej upodabnia si do swego Oblubieca. Albowiem Maryja, ktra wkroczywszy gboko w dzieje zbawienia, czy w sobie w pewien spo507 sb i odzwierciedla najwaniejsze treci wiary, gdy jest sawiona i czczona, przywouje wiernych do swego Syna i do Jego ofiary oraz do mioci Ojca. Koci za, zabiegajc o chwa Chrystusa, staje si bardziej podobny do swego wzniosego Pierwowzoru, postpujc ustawicznie w wierze, nadziei i mioci oraz szukajc we wszystkim woli Boej i bdc jej posusznym. Std te i w swojej apostolskiej dziaalnoci Koci susznie oglda si na T, co zrodzia Chrystusa, ktry po to pocz si z Ducha witego i narodzi z Dziewicy, aby przez Koci take w sercach wiernych rodzi si i wzrasta. Ta za Dziewica w swoim yciu staa si przykadem owego macierzyskiego uczucia, ktre winno oywia wszystkich wsppracujcych dla odrodzenia ludzi w apostolskim posannictwie Kocioa. V. Maryja znakiem niezawodnej nadziei i pociechy dla pielgrzymujcego ludu Boego 1268 68. Tymczasem za Matka Jezusowa jak w niebie doznaje ju chway co do ciaa i duszy, bdc obrazem i pocztkiem Kocioa majcego osign peni w przyszym wieku, tak tu na ziemi, pki nie nadejdzie dzie Paski (por. 2 P 3, 10), przywieca Ludowi Boemu pielgrzymujcemu jako znak pewnej nadziei i pociechy. 1269 69. Obecnemu Soborowi witemu sprawia wielk rado i pociech to, e take wrd braci odczonych nie brak takich, ktrzy Matce Pana i Zbawiciela okazuj nalen cze, szczeglnie wrd chrzecijan wschodnich, ktrzy z gorcym zapaem i pobonie wspuczestnicz w kulcie Bogarodzicy zawsze Dziewicy. Niechaj wszyscy chrzecijanie bagaj wytrwale Matk Boga i Matk ludzi, aby Ona, ktra modlitwami swymi wspieraa pocztki Kocioa, take i teraz w niebie, wywyszona ponad wszystkich witych i aniow, we wsplnocie wszystkich witych wstawiaa si u swego Syna, dopki wszystkie rodziny ludw, zarwno tych, ktre nosz zaszczytne imi chrzecijaskie, jak i tych, co nie znaj jeszcze swego Zbawiciela, nie zespol si szczliwie w pokoju i zgodzie w jeden Lud Boy na chwa Przenajwitszej i nierozerwalnej Trjcy. 5. sesja soborowa, Dekret o katolickich Kocioach wschodnich Orientalium Ecclesiarum, 21 listopada 1964 r.

Bez wtpienia poniszy dokument moe by rozwaany jako punkt napicia w relacjach Kocioa katolickiego z Kocioem prawosawnym, jako e dotyczy tzw. unitw. Chodzi tu o 16 Kociow rytu wschodniego, ktre od czasw unii maronickiej w 1181 r. oraz Soboru zjednoczeniowego Ferraro-Florenckiego (1438/39 r.) pozostaj w penej jednoci ze Stolic wit. Warto wspomnie, e poniszy dokument powstawa przy aktywnym udziale przedstawicieli wszystkich wikszych Kociow unickich. Konieczno zachowania duchowej spucizny Kociow Wschodnich 1270 5. Historia, tradycje i bardzo liczne instytucje kocielne wspaniale wiadcz o wielkich zasugach Kociow Wschodnich wobec Kocioa powszechnego. Dlatego wity Sobr to kocielne i duchowe dziedzictwo nie tylko darzy nalenym szacunkiem i suszn czci, ale take mocno jest przekonany, e stanowi ono dziedzictwo caego Kocioa Chrystusowego. Z tego powodu uroczycie owiadcza, e Kocioy Wschodu, jak i Zachodu maj prawo i obowizek rzdzenia si wedle wasnych osobnych przepisw, jako e zaleca je czcigodna starodawno oraz e bardziej odpowiadaj obyczajom miejscowych wiernych i wydaj si by przydatniejsze do zadbania o dobro dusz. Sposb obcowania z brami Kociow rozczonych 1271 26. Wspudzia w czynnociach liturgicznych (communicatio in sacris), szkodzcy jednoci Kocioa albo zawierajcy w sobie formalne przylgnicie do bdu lub te niebezpieczestwo zbdzenia w wierze, zgorszenia i indyferentyzmu, jest z prawa Boego zabroniony. Praktyka jednak duszpasterska wykazuje, e jeli chodzi o braci wschodnich, mona i powinno si wzi pod uwag rne sytuacje poszczeglnych osb, kiedy to ani jedno Kocioa nie jest zagroona, ani nie wystpuje niebezpieczestwo, ktrego naley unikn, lecz przynagla konieczno zbawienia i dobro dusz. Dlatego Koci katolicki, stosownie do okolicznoci czasu, miejsca i osb, nieraz stosowa i stosuje agodniejszy sposb po509 stpowania, dajc wszystkim rodki zbawienia i wiadectwo mioci midzy chrzecijanami przez uczestnictwo w sakramentach i innych czynnociach i rzeczach witych. Biorc to pod uwag, abymy si nie stali przeszkod do zbawienia z powodu surowoci sdu dla tych, ktrzy si zbawiaj" oraz dla coraz wikszego popierania jednoci z Kocioami Wschodnimi, od nas odczonymi - wity Sobr ustala nastpujcy sposb postpowania: 1272 27. Zgodnie z wyej wymienionymi zasadami mona chrzecijanom wschodnim, ktrzy w dobrej wierze pozostaj odczeni od Kocioa katolickiego, udziela sakramentw pokuty, Eucharystii i namaszczenia chorych -jeli dobrowolnie o to poprosz i bd mieli naleyt dyspozycj. Owszem, rwnie katolikom wolno prosi o te sakramenty tych duchownych akatolickich, w ktrych Kociele s wane sakramenty, ilekro doradzaaby to konieczno albo rzeczywisty poytek duchowy, a dostp do kapana katolickiego fizycznie lub moralnie okazaby si niemoliwy. 1273

28. Rwnie, zakadajc te same zasady, zezwala si na wspudzia katolikw ze wschodnimi brami odczonymi w witych czynnociach, rzeczach i miejscach, dla susznej przyczyny. 5. sesja soborowa, Dekret o ekumenizmie Unitatis redintegratio, 21 listopada 1964 r. Dojrzewajca coraz bardziej idea zjednoczenia wszystkich chrzecijan znalaza swoje odbicie rwnie w dokumentach Vaticanum II. Dekret o ekumenizmie naley do najwaniejszych osigni tego soboru. Odchodzi si w nim bowiem od jednostronnego i oczywistego dla wielu poszukiwania winy po stronie braci i sistr odczonych, by mwi o odpowiedzialnoci za stan rozbitego chrzecijastwa take po stronie katolickiej. Towarzyszy temu przekonanie o pozytywnych wartociach, ktre mona odnale u chrzecijan wschodnich czy protestantw. Prace nad Dekretem o ekumenizmie doprowadziy do powstania innych dokumentw soborowych, jak choby deklaracji Nostra aetate czy Dignitatis humanae. Dekret otworzy drog do dokonanego jednoczenie w Rzymie i Konstantynopolu wycofania wzajemnych ekskomunik naoonych w 1054 r. Stao si to w ramach ostatniej sesji soborowej, dnia 7 grudnia 1965 r. 510 Wstp 1274 1. Jednym z zasadniczych zamierze Drugiego Watykaskiego witego Soboru Powszechnego jest wzmoenie wysikw do przywrcenia jednoci wrd wszystkich chrzecijan. Bo przecie Chrystus Pan zaoy jeden jedyny Koci, a mimo to wiele jest chrzecijaskich Wsplnot, ktre wobec ludzi podaj si za prawdziwe spadkobierczynie Jezusa Chrystusa. Wszyscy wyznaj, e s uczniami Pana, a przecie maj rozbiene przekonania i rnymi podaj drogami, jak gdyby sam Chrystus by rozdzielony. Ten brak jednoci jawnie sprzeciwia si woli Chrystusa, jest zgorszeniem dla wiata, a przy tym szkodzi najwitszej sprawie przepowiadania Ewangelii wszelkiemu stworzeniu. Wszake Pan wiata, ktry mdrze i cierpliwie dotrzymuje tego, co nam grzesznikom askawie obieca, ostatnimi czasy wlewa skruch w rozdzielonych chrzecijan, obficiej napenia ich tsknot za zjednoczeniem. aska ta porusza bardzo wielu ludzi na caym wiecie, a take pod tchnieniem aski Ducha witego wrd naszych braci odczonych powsta i z dnia na dzie zatacza coraz szersze krgi ruch zmierzajcy do przywrcenia jednoci wszystkich chrzecijan. W tym ruchu ku jednoci, ktry zwie si ruchem ekumenicznym, uczestnicz ci, ktrzy wzywaj Boga w Trjcy Jedynego, a Jezusa wyznaj Panem i Zbawc, i to nie tylko kady z osobna, lecz take wsplnie w spoecznociach, w ktrych usyszeli Ewangeli i o ktrych kady mwi, e to jego wasny i Boy Koci. Prawie wszyscy jednak, chocia w rny sposb, tskni za jednym i widzialnym Kocioem Boym, ktry by by naprawd powszechny i mia posannictwo do caego wiata, aby ten wiat zwrci si do Ewangelii i w ten sposb zyska zbawienie na chwa Bo. Obecny przeto wity Sobr, rozwaajc to wszystko z radoci, po ogoszeniu nauki o Kociele, wiedziony tsknot za przywrceniem jednoci midzy wszystkimi uczniami Chrystusa, pragnie przedoy wszystkim katolikom rodki, drogi i sposoby, za pomoc ktrych mogliby sami odpowiedzie temu wezwaniu Boemu i asce. Rozdzia I

Katolickie zasady ekumenizmu 1275 2. [...] Jezus Chrystus chce, by za spraw Ducha witego lud jego pomnaa si przez to, e apostoowie oraz ich nastpcy, czyli biskupi z nastpc Piotra na czele, wiernie gosz Ewangeli, i przez udzielanie sakramentw oraz pene mioci rzdy. Sam te sprawia, e spoeczno jego jednoczy si coraz doskonalej w wyznawaniu jednej wiary, we wsplnym 511 spenianiu kultu Boego oraz w braterskiej zgodzie rodziny Boej. Tak to Koci, jedyna trzoda Boa, jako znak podniesiony midzy narodami, podajc Ewangeli pokoju caemu rodzajowi ludzkiemu, pielgrzymuje w nadziei a do wyznaczonego w grnej ojczynie kresu. Na tym polega wita tajemnica jednoci Kocioa w Chrystusie i przez Chrystusa, gdzie Duch wity jest sprawc rnorodnych darw. Najwikszym wzorem i zasad tej tajemnicy jest jedno jednego Boga Ojca i Syna w Duchu witym w Troistoci Osb. 1276 3. W tym jednym i jedynym Kociele Boym ju od samego pocztku powstay pewne rozamy, ktre Aposto surowo karci jako godne potpienia. W nastpnych za wiekach zrodziy si jeszcze wiksze spory, a niemae spoecznoci odczyy si od penej wsplnoty (communio) z Kocioem katolickim, czsto nie bez winy ludzi z jednej i drugiej strony. Tych za, ktrzy obecnie rodz si w takich spoecznociach i przepajaj si wiar w Chrystusa, nie mona obwinia o grzech odczenia. A Koci katolicki otacza ich braterskim szacunkiem i mioci. Ci przecie, co wierz w Chrystusa i otrzymali wanie chrzest, pozostaj w jakiej, cho niedoskonaej wsplnocie (communio) ze spoecznoci Kocioa katolickiego. Faktem jest, e z powodu rozbienoci utrzymujcych si w rnej formie midzy nimi a Kocioem katolickim, czy to w sprawach doktryny, a niekiedy te zasad karnoci, czy odnonie do struktury Kocioa, pena czno (communio) kocielna napotyka niemao przeszkd, czstokro bardzo powanych, ktre usiuje przeama ruch ekumeniczny. Pomimo to usprawiedliwieni z wiary przez chrzest nale do Ciaa Chrystusa, dlatego te zdobi ich nalene im imi chrzecijaskie, a synowie Kocioa katolickiego susznie ich uwaaj za braci w Panu. 1277 Ponadto wrd elementw czy dbr, dziki ktrym razem wzitym sam Koci si buduje i oywia, niektre, i to liczne, i znamienite mog istnie poza widocznym obrbem Kocioa katolickiego, spisane sowo Boe, ycie w asce, wiara, nadzieja, mio oraz inne wewntrzne dary Ducha witego oraz widzialne elementy: wszystko to, co pochodzi od Chrystusa i do Niego prowadzi, naley susznie do jedynego Kocioa Chrystusowego. Nasi bracia odczeni sprawuj wiele chrzecijaskich obrzdw, ktre - zalenie od rnych warunkw kadego Kocioa lub Wsplnoty - niewtpliwie mog w rozmaity sposb wzbudzi rzeczywiste ycie aski i ktrym trzeba przyzna zdolno otwierania wstpu do spoecznoci zbawienia. Same te Kocioy i odczone wsplnoty, cho w naszym przekonaniu podlegaj brakom, wcale nie s pozbawione znaczenia i wagi w tajemnicy zbawienia. Duch Chrystusa nie wzbrania si przecie 512 posugiwa nimi jako rodkami zbawienia, ktrych moc pochodzi z samej peni aski i prawdy, powierzonej Kocioowi katolickiemu.

1278 Mimo to odczeni od nas bracia, pojedynczo lub w swoich Kocioach czy wsplnotach, nie ciesz si t jednoci, jakiej Jezus Chrystus chcia uyczy hojnie tym wszystkim, ktrych odrodzi i jako jedno ciao obdarzy nowym yciem, a ktr oznajmia Pismo wite i czcigodna Tradycja Kocioa. Peni bowiem zbawczych rodkw mona osign jedynie w katolickim Kociele Chrystusowym, ktry stanowi powszechn pomoc do zbawienia. Wierzymy mianowicie, e jednemu Kolegium apostolskiemu, ktremu przewodzi Piotr, Pan powierzy wszystkie dobra Nowego Przymierza celem utworzenia jednego Ciaa Chrystusowego na ziemi, z ktrym powinni zjednoczy si cakowicie wszyscy, ju w jaki sposb przynalecy do Ludu Boego. Lud ten wprawdzie podczas swojej ziemskiej wdrwki nie przestaje podlega grzechowi w swoich czonkach, ale mimo to wzrasta w Chrystusie, a Bg wiedzie go askawie wedle swoich tajemnych planw a do radosnego zdobycia caej peni wiecznej chway w niebieskim Jeruzalem. Rozdzia II Wprowadzenie ekumenizmu w ycie 1279 5. O odnowienie jednoci ma si troszczy cay Koci, zarwno wierni, jak i ich pasterze, kady wedle wasnych si, czy to w codziennym yciu chrzecijaskim, czy te w badaniach teologicznych i historycznych. To staranie ujawnia ju poniekd istniejc midzy chrzecijanami bratersk czno i prowadzi wedle Boej askawoci do penej i doskonaej jednoci. 1280 11. Sposb formuowania wiary katolickiej adn miar nie powinien sta si przeszkod w dialogu z brami. Ca i nieskaziteln doktryn trzeba przedstawi jasno. Nic nie jest tak obce ekumenizmowi jak faszywy irenizm, ktry przynosi szkod czystoci nauki katolickiej i przyciemnia jej waciwy i pewny sens. Rwnoczenie trzeba dogbniej i prociej wyjania wiar katolick, w taki sposb i w takim stylu, by i bracia odczeni mogli j naleycie zrozumie. Nadto w dialogu ekumenicznym teologowie katoliccy, ktrzy razem z brami odczonymi powicaj si studiom nad Boymi tajemnicami, a trzymaj si cile nauki Kocioa, powinni kierowa si umiowaniem prawdy oraz odznacza si nastawieniem penym mioci i pokory. Przy zestawianiu doktryn niech pamitaj o istnie 513 niu porzdku czy hierarchii" prawd w nauce katolickiej, poniewa rne jest ich powizanie z zasadniczymi podstawami wiary chrzecijaskiej. W ten sposb utoruje si drog, ktra dziki temu bratniemu wspzawodnictwu pobudzi wszystkich do gbszego poznania i janiejszego ukazania niedocigych bogactw Chrystusowych. 7. sesja soborowa, Deklaracja o stosunku Kocioa do religii niechrzecijaskich Nostra aetate, 28 padziernika 1965 r. Ojcowie soborowi planowali wydanie osobnego dokumentu powiconego relacji Kocioa do religii ydowskiej. Pierwszy schemat takiego dokumentu opracowa zesp ekspertw z Sekretariatu ds. Jednoci Chrzecijan, kierowany przez kard. A. Bea. Dziao si to w 1962 r.,

na wyrane yczenie papiea Jana XXIII. Gwatowne protesty wiata arabskiego spowodoway wycofanie tego projektu. Nie powioda si te prba wczenia tego dokumentu jako VI rozdziau Dekretu o ekumenizmie. W listopadzie 1964 r. powstaa czwarta, ostateczna wersja dokumentu, przyjta przez sobr jako dokument samoistny. W naszych czasach okazuje si by dokumentem pierwszorzdnej rangi, uznajcym drog, prawdy i wartoci religii nie tylko judaistycznej, ale take innych wielkich religii niechrzecijaskich naszej epoki. 1281 1. W naszej epoce, w ktrej ludzko coraz bardziej si jednoczy i wzrasta wzajemna zaleno midzy rnymi narodami, Koci tym pilniej rozwaa, w jakim stosunku pozostaje do religii niechrzecijaskich. W swym zadaniu popierania jednoci i mioci wrd ludzi, a nawet wrd narodw, gwn uwag powica temu, co jest ludziom wsplne i co prowadzi ich do dzielenia wsplnego losu. Jedn bowiem spoeczno stanowi wszystkie narody, jeden maj pocztek, poniewa Bg sprawi, e cay rodzaj ludzki zamieszkuje cay obszar ziemi, jeden take maj cel ostateczny, Boga, ktrego Opatrzno oraz wiadectwo dobroci i zbawienne zamysy rozcigaj si na wszystkich, dopki wybrani nie zostan zjednoczeni w Miecie witym, ktre owieci chwaa Boga, gdzie narody bd chodzi w Jego wiatoci. Ludzie oczekuj od rnych religii odpowiedzi na gbokie tajemnice ludzkiej egzystencji, ktre jak niegdy, tak i teraz do gbi poruszaj ludzkie serca; czym jest czowiek, jaki jest sens i cel naszego ycia, co jest dobrem, a co grzechem, jakie jest rdo i jaki cel cierpienia, na jakiej drodze mona osign prawdziw szczliwo, czym jest mier, sd i wymiar sprawiedliwoci po mierci, czym 514 wreszcie jest owa ostateczna i niewysowiona tajemnica, ogarniajca nasz byt, z ktrej bierzemy pocztek i ku ktrej dymy. 1282 2. Od pradawnych czasw a do naszej epoki znajdujemy u rnych narodw jakie rozpoznanie owej tajemniczej mocy, ktra jest obecnie w biegu spraw wiata i wydarzeniach ludzkiego ycia; nieraz nawet uznanie Najwyszego Bstwa lub te Ojca. Rozpoznanie to i uznanie przenika ich ycie gbokim zmysem religijnym. Religie za zwizane z rozwojem kultury staraj si odpowiedzie na te same pytania za pomoc coraz subtelniej szych poj i bardziej wyksztaconego jzyka. Tak wic w hinduizmie ludzie badaj i wyraaj bosk tajemnic poprzez niezmiern obfito mitw i wnikliwe koncepcje filozoficzne, a wyzwolenia z udrk naszego losu szukaj albo w rnych formach ycia ascetycznego, albo w gbokiej medytacji, albo w uciekaniu si do Boga z mioci i ufnoci. Buddyzm, w rnych swych formach, uznaje cakowit niewystarczalno tego zmiennego wiata i naucza sposobw, ktrymi ludzie w duchu pobonoci i ufnoci mogliby albo osign stan doskonaego wyzwolenia, albo doj, czy to o wasnych siach, czy z wysz pomoc, do najwyszego owiecenia. Podobnie te inne religie, istniejce na caym wiecie, r nymi sposobami staraj si wyj naprzeciw niepokojowi ludzkiego serca, wskazujc drogi, to znaczy doktryny oraz nakazy praktyczne, jak rwnie sakralne obrzdy. Koci katolicki nic nie odrzuca z tego, co w tych religiach jest prawdziwe i wite. Ze szczerym szacunkiem odnosi si do owych sposobw dziaania i ycia, do owych nakazw i doktryn, ktre chocia w wielu wypadkach rni si od zasad przez niego wyznawanych i goszonych, nierzadko jednak odbijaj promie owej Prawdy, ktra owieca wszystkich ludzi. Gosi za i jest obowizany gosi bez przerwy Chrystusa, ktry jest drog, prawd i yciem" (J 14, 6), w ktrym ludzie znajduj peni ycia religijnego i w ktrym Bg wszystko ze sob pojedna.

Przeto wzywa swoich synw, aby z roztropnoci i mioci przez rozmowy i wspprac z wyznawcami innych religii, dajc wiadectwo wiary i ycia chrzecijaskiego, uznawali, chronili i wspierali owe dobra duchowe i moralne, a take wartoci spoeczno-kulturalne, ktre u tamtych si znajduj. 1283 3. Koci spoglda z szacunkiem rwnie na mahometan, oddajcych cze jedynemu Bogu, ywemu i samoistnemu, miosiernemu i wszechmocnemu, Stwrcy nieba i ziemi, Temu, ktry przemwi do ludzi; Jego nawet zakrytym postanowieniom usiuj si podporzdkowa caym sercem, tak jak podporzdkowa si Bogu Abraham, do ktrego wiara isla515 mu chtnie nawizuje. Jezusowi, ktrego nie uznaj wprawdzie za Boga, oddaj cze jako prorokowi i czcz dziewicz Jego Matk Maryj, a nieraz pobonie Jej nawet wzywaj. Ponadto oczekuj dnia sdu, w ktrym Bg bdzie wymierza sprawiedliwo wszystkim ludziom wskrzeszonym z martwych. Z tego powodu ceni ycie moralne i oddaj Bogu cze gwnie przez modlitw, jamuny i post. Jeeli wic w cigu wiekw powstawao wiele sporw i wrogoci midzy chrzecijanami i mahometanami, wity Sobr wzywa wszystkich, aby wymazujc z pamici przeszo, szczerze pracowali nad zrozumieniem wzajemnym i w interesie caej ludzkoci wsplnie strzegli i rozwijali sprawiedliwo spoeczn, dobra moralne oraz pokj i wolno. 1284 4. Zagbiajc tajemnic Kocioa, obecny wity Sobr pamita o wizi, ktr lud Nowego Testamentu jest zespolony duchowo z plemieniem Abrahama. Koci bowiem Chrystusowy uznaje, i pocztki jego wiary i wybrania znajduj si wedug Boej tajemnicy zbawienia ju u patriarchw, Mojesza i prorokw. Wyznaje, e w powoaniu Abrahama jest zawarte rwnie powoanie wszystkich wyznawcw Chrystusa, synw owego Patriarchy wedug wiary, i e wyjcie ludu wybranego z ziemi niewoli jest mistyczn zapowiedzi i znakiem zbawienia Kocioa. Przeto nie moe Koci zapomnie o tym, e za porednictwem owego ludu, z ktrym Bg w swoim niewypowiedzianym miosierdziu postanowi zawrze Stare Przymierze, otrzyma objawienie Starego Testamentu i karmi si korzeniem dobrej oliwki, w ktr zostay wszczepione gazki dziczki oliwnej narodw. Wierzy bowiem Koci, e Chrystus, Pokj nasz, przez krzy pojedna ydw i narody i w sobie uczyni je jednoci. Zawsze te ma Koci przed oczyma sowa Apostoa Pawa odnoszce si do jego ziomkw, do ktrych naley, przybrane synostwo i chwaa, przymierze i testament, suba Boa i obietnice; ich przodkami s ci, z ktrych pochodzi Chrystus wedle ciaa" (Rz 9, 4-5), Syn Dziewicy Maryi. Pamita take, i z narodu ydowskiego pochodzili Apostoowie, bdcy fundamentami i kolumnami Kocioa, oraz bardzo wielu spord owych pierwszych uczniw, ktrzy ogosili wiatu Ewangeli Chrystusow. Wedug wiadectwa Pisma witego Jerozolima nie poznaa czasu swego nawiedzenia i wikszo ydw nie przyja Ewangelii, a nawet niemao spord nich przeciwstawio si jej rozpowszechnieniu. Niemniej, jak powiada Aposto, ydzi nadal ze wzgldu na swych przodkw s bardzo drodzy Bogu, ktry nigdy nie auje darw i powoania. Razem z prorokami i z tyme Apostoem Koci oczekuje znanego tylko Bogu dnia, w ktrym wszystkie ludy bd wzyway Pana jednym gosem i suyy Mu jednym ramieniem" 516

(Sf 3, 9). Skoro wic tak wielkie jest dziedzictwo duchowe wsplne chrzecijanom i ydom, obecny wity Sobr pragnie oywi i zaleci obustronne poznanie si i poszanowanie, ktre mona osign zwaszcza przez studia biblijne i teologiczne oraz przez braterskie rozmowy. A cho wadze ydowskie wraz ze swymi zwolennikami domagay si mierci Chrystusa, jednake to, co popeniono podczas Jego mki, nie moe by przypisane ani wszystkim bez rnicy ydom wwczas yjcym, ani ydom dzisiejszym. Chocia Koci jest nowym Ludem Boym, nie naley przedstawia ydw jako odrzuconych ani jako przekltych przez Boga, rzekomo na podstawie Pisma witego. Nieche wic wszyscy dbaj o to, aby w katechezie i goszeniu sowa Boego nie nauczali niczego, co by nie licowao z prawd ewangeliczn i z duchem Chrystusowym. Poza tym Koci, ktry potpia wszelkie przeladowania, zwrcone przeciw jakimkolwiek ludziom, uwzgldniajc dziedzictwo wsplne z ydami, opakuje - nie z pobudek politycznych, ale pod wpywem religijnej mioci ewangelicznej - akty nienawici, przeladowania, przejawy antysemityzmu, ktre kiedykolwiek i przez kogokolwiek kierowane byy przeciw ydom. Chrystus przy tym, jak to Koci zawsze utrzymywa i utrzymuje, mk swoj i mier podj dobrowolnie pod wpywem bezmiernej mioci za grzechy wszystkich ludzi, aby wszyscy dostpili zbawienia. Jest wic zadaniem Kocioa nauczajcego gosi krzy Chrystusowy jako znak zwrconej ku wszystkim mioci Boga i jako rdo wszelkiej aski. 1285 5. Nie moemy zwraca si do Boga jako do Ojca wszystkich, jeli nie zgadzamy si traktowa po bratersku kogo z ludzi na obraz Boy stworzonych. Postawa czowieka wobec Boga Ojca i postawa czowieka wobec ludzi, braci, s do tego stopnia z sob zwizane, e Pismo wite powiada: Kto nie miuje, nie zna Boga" (1 J 4, 8). Std upada podstawa do wszelkiej teorii czy praktyki, ktre midzy czowiekiem a czowiekiem, midzy narodem a narodem wprowadzaj rnice co do godnoci ludzkiej i wynikajcych z niej praw. Tote Koci odrzuca jako obc duchowi Chrystusowemu wszelk dyskryminacj czy przeladowanie stosowane ze wzgldu na ras czy kolor skry, na pochodzenie spoeczne czy religi. Dlatego te wity Sobr, idc ladami witych Apostow Piotra i Pawa, arliwie zaklina chrzecijan, aby dobrze postpujc wrd narodw" (1 P 2, 12), jeli to tylko moliwe i o ile to od nich zaley, zachowywali pokj ze wszystkimi ludmi, tak by prawdziwie byli synami Ojca, ktry jest w niebie. 517 8. sesja soborowa, Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Boym Dei Verbum, 18 listopada 1965 r. Znaczenie tego dokumentu siga o wiele dalej ni tylko rozwizanie fachowych problemw biblistyki. Naley tu uwzgldni kulturowe to wspczesnoci, zdominowanej przez scjentystyczny obraz wiata, jednoznacznie promujcy nauki szczegowe i przyrodnicze, natomiast stawiajcy poza obszarem zainteresowa wszystko, co nadprzyrodzone. W dobie szerzcego si ateizmu, nie tyle teoretycznego, co przede wszystkim praktycznego, trzeba byo nowego podejcia do problemu Boga, ktry objawi si czowiekowi w dziejach. Dokument promuje now wizj objawienia Boego, ju nie jako rodzaju intelektualnej informacji, co podkrela przede wszystkim walor osobowy: Objawienie Boe to nie tylko jego rda i historyczne pomniki, zwaszcza spisane, lecz nade wszystko osoba i dzieo Jezusa Chrystusa. W nowy sposb Konstytucja objania pojcie Tradycji i wystarczalnoci Pisma witego, problem natchnienia biblijnego, a to wszystko w kontekcie historyczno-krytycznej metody

lektury i interpretacji Biblii. Trudno si dziwi, e pierwszy schemat dokumentu, noszcy tytu De fontibus reveladoras, zosta odrzucony znakomit wikszoci gosw ojcw soborowych. Miaa to by jedynie petryfikacja tradycyjnych pogldw tzw. szkoy rzymskiej. Intensywne prace i arliwe dyskusje wyday wspaniay owoc. Lektura tego dokumentu w dobie postpujcej sekularyzacji jest znaczcym umocnieniem i pogbieniem wiary, e Bg przemwi do nas najpeniej w swoim Synu. Wstp 1286 1. Sobr wity, suchajc nabonie sowa Boego i z ufnoci je goszc, kieruje si sowami w. Jana, ktry mwi: Gosimy wam ywot wieczny, ktry by u Ojca i objawi si nam. Comy widzieli i syszeli, to wam gosimy, abycie i wy wspuczestnictwo mieli z nami, a uczestnictwo nasze jest z Ojcem i synem jego Jezusem Chrystusem" (1 J 1, 2-3). Dlatego, trzymajc si ladw Soboru Trydenckiego i Watykaskiego I, zamierza wyoy waciw nauk o Objawieniu Boym i jego przekazaniu ludzkoci, aby wiat cay suchajc wieci o zbawieniu, uwierzy jej, a wierzc, ufa, a ufajc, miowa.

518 Rozdzia I O samym objawieniu 1287 2. Spodobao si Bogu w swej dobroci i mdroci objawi siebie samego i ujawni nam tajemnic swojej woli (por. Ef 1, 9), dziki ktrej przez Chrystusa, Sowo Wcielone, ludzie maj dostp do Ojca w Duchu witym i staj si uczestnikami boskiej natury (por. Ef 2, 18; 2 P 1, 4). Przez to zatem objawienie Bg niewidzialny (por. Kol 1, 15; 1 Tm 1, 17) w nadmiarze swej mioci zwraca si do ludzi jak do przyjaci (por. Wj 33, 11; J 15, 14-15) i obcuje z nimi (por. Bar 3, 38), aby ich zaprosi do wsplnoty ze sob i przyj ich do niej. Ten plan objawienia urzeczywistnia si przez czyny i sowa wewntrznie z sob powizane, tak e czyny dokonane przez Boga w historii zbawienia ilustruj i umacniaj nauk oraz sprawy sowami wyraone, sowa za obwieszczaj czyny i odsaniaj zawart w nich tajemnic. Najgbsza za prawda o Bogu i o zbawieniu czowieka janieje nam przez to objawienie w osobie Chrystusa, ktry jest zarazem porednikiem i peni caego objawienia. 1288 3. Bg, stwarzajc wszystko i zachowujc przez Sowo (por. J 1,3), daje ludziom poprzez rzeczy stworzone trwae wiadectwo o sobie (por. Rz 1, 19-20): a chcc otworzy drog do zbawienia nadziemskiego, objawi ponadto siebie samego pierwszym rodzicom zaraz na pocztku. Po ich za upadku wzbudzi w nich nadziej zbawienia przez obietnic odkupienia (por. Rdz 3, 15), i bez przerwy troszczy si o rodzaj ludzki, aby wszystkim, ktrzy przez wytrwanie w dobrym szukaj zbawienia, da ywot wieczny (por. Rz 2, 6-7). W swoim czasie znw powoa Abrahama, by uczyni ze nard wielki (por. Rz 12, 2), ktry to nard po patriarchach poucza przez Mojesza i Prorokw, by uznawa Jego samego, jako Boga ywego i prawdziwego, troskliwego Ojca i Sdziego sprawiedliwego, oraz by oczekiwa obiecanego Zbawiciela. I tak poprzez wieki przygotowywa drog Ewangelii. 1289 4. Skoro za ju wielokrotnie i wieloma sposobami Bg mwi przez Prorokw, na koniec w tych czasach przemwi do nas przez Syna" (por. Hbr 1, 1-2). Zesa bowiem Syna swego, czyli Sowo odwieczne, owiecajcego wszystkich ludzi, by zamieszka wrd ludzi i

opowiedzia im tajemnice Boe (por. J 1, 1-18). Jezus Chrystus wic, Sowo Wcielone, czowiek do ludzi" posany, gosi sowa Boe" (por. J 3, 34) i dopenia dziea zbawienia, ktre Ojciec powierzy Mu do wykonania (por. J 5, 36; 17,4). Dlatego Ten, ktrego gdy kto widzi, widzi te i Ojca (por. J 14, 9), przez ca swoj obecno i okazanie si przez sowa i czyny, przez znaki 519 i cuda, zwaszcza za przez swoj mier i pene chway zmartwychwstanie, a wreszcie przez zesanie Ducha prawdy, doprowadzi objawienie do koca i do doskonaoci oraz wiadectwem boym potwierdza, e Bg jest z nami, by nas wybawi z mrokw grzechu i mierci i wskrzesi do ycia wiecznego. Ekonomia wic chrzecijaska, jako nowe i ostateczne przymierze, nigdy nie ustanie i nie naley si ju spodziewa adnego nowego objawienia publicznego przed chwalebnym ukazaniem si Pana naszego Jezusa Chrystusa (por. 1 Tm 6, 14 i Tyt 2, 13). 1290 5. Bogu objawiajcemu naley okaza posuszestwo wiary" (por. Rz 16, 26; por. Rz 1, 5; 2 Kor 10, 5-6), przez ktre czowiek z wolnej woli cay powierza si Bogu, okazujc pen ulego rozumu i woli wobec Boga objawiajcego" i dobrowolnie uznajc objawienie przez Niego dane. By mc okaza tak wiar, trzeba mie ask Bo uprzedzajc i wspomagajc oraz pomoce wewntrzne Ducha witego, ktry by porusza serca i do Boga zwraca, otwiera oczy rozumu i udziela wszystkim sodyczy w uznawaniu i dawaniu wiary prawdzie". Aby za coraz gbsze byo zrozumienie objawienia, tene Duch wity stale udoskonala wiar swymi darami. 1291 6. Przez objawienie Boe zechcia Bg ujawni i oznajmi siebie samego i odwieczne postanowienia swej woli o zbawieniu ludzi dla uczestnictwa mianowicie w darach Boych, ktre przewyszaj cakowicie poznanie rozumu ludzkiego". Sobr wity wyznaje, e Boga bdcego pocztkiem i kocem wszystkich rzeczy mona pozna z pewnoci przy naturalnym wietle rozumu ludzkiego z rzeczy stworzonych" (por. Rz 1,20), uczy te, e objawieniu Boemu naley przypisa fakt, i to, co w sprawach Boych samo z siebie jest dla rozumu ludzkiego dostpne, rwnie w obecnych warunkach rodzaju ludzkiego moe by poznane przez wszystkich szybko, z mocn pewnoci i bez domieszki jakiegokolwiek bdu". Rozdzia II O przekazywaniu objawienia Boego 1292 7. Bg postanowi najaskawiej, aby to, co objawi dla zbawienia wszystkich narodw, pozostao na zawsze zachowane w caoci i byo przekazywane wszystkim pokoleniom. Dlatego Chrystus Pan, w ktrym cae objawienie Boga najwyszego znajduje swe dopenienie (por. 2 Kor 1, 3; 3, 16-4, 6), poleci Apostoom, by Ewangeli przyobiecan przedtem przez prorokw, ktr sam wypeni i obwieci ustami wasnymi, gosili 520 wszystkim jako rdo wszelkiej prawdy zbawiennej i normy moralnej, przekazujc im dary Boe. Polecenie to zostao wiernie wykonane przez Apostow, ktrzy nauczaniem ustnym,

przykadami i instytucjami przekazali to, co otrzymali z ust Chrystusa, z Jego zachowania si i czynw, albo czego nauczyli si od Ducha witego, dziki Jego sugestii, jak te przez tych Apostow i mw apostolskich, ktrzy wspierani natchnieniem tego Ducha witego, utrwalili na pimie wie o zbawieniu. Aby za Ewangelia bya zawsze w swej caoci i ywotnoci w Kociele zachowywana, zostawili Apostoowie biskupw jako swoich nastpcw przekazujc im swoje stanowisko nauczycielskie". Ta wic Tradycja wita i Pismo wite obu Testamentw s jakby zwierciadem, w ktrym Koci pielgrzymujcy na ziemi oglda Boga, od ktrego wszystko otrzymuje, a zostanie doprowadzony do ogldania Go twarz w twarz takim jaki jest (por. 1 J 3, 2). 1293 8. Nauczanie przeto apostolskie, ktre w szczeglny sposb jest wyraone w ksigach natchnionych, miao by zachowane w cigym nastpstwie a do czasw ostatecznych. Std Apostoowie, przekazujc to, co sami otrzymali, upominaj wiernych, by trzymali si tradycji, ktre poznali czy to przez nauk ustn, czy te przez list (por. 2 Tes 2, 15), i aby staczali bj o wiar raz na zawsze sobie przekazan (por. Jd 3). A co przez apostow zostanie przekazane, obejmuje wszystko to, co przyczynia si do prowadzenia witego ycia przez Lud Boy i pomnoenia w nim wiary. I tak Koci w swej nauce, w swym yciu i kulcie uwiecznia i przekazuje wszystkim pokoleniom to wszystko, czym on jest i to wszystko, w co wierzy. Tradycja ta, wywodzca si od Apostow, rozwija si w Kociele pod opiek Ducha witego. Wzrasta bowiem zrozumienie tak rzeczy, jak sw przekazywanych, ju to dziki kontemplacji oraz dociekaniu wiernych, ktrzy je rozwaaj w sercu swoim (por. k 2, 19 i 51), ju te dziki gbokiemu, dowiadczalnemu pojmowaniu spraw duchowych, ju znowu dziki nauczaniu tych, ktrzy wraz z sukcesj biskupi otrzymali niezawodny charyzmat prawdy. Albowiem Koci z biegiem wiekw dy stale do peni prawdy Boej, a wypeni si w nim sowa Boe. Wypowiedzi Ojcw witych wiadcz o obecnoci tej yciodajnej Tradycji, ktrej bogactwa przelewaj si w dziaalno i ycie wierzcego i modlcego si Kocioa. Dziki tej samej Tradycji Koci rozpoznaje cay kanon Ksig witych, a i samo Pismo wite w jej obrbie jest gbiej rozumiane i nieustannie wprowadzane w czyn. Tak wic Bg, ktry niegdy przemwi, rozmawia bez przerwy z Oblubienic swego ukochanego Syna, a Duch wity, przez ktrego ywy gos Ewangelii rozbrzmiewa w Kociele, a przez Koci w wiecie, wprowadza wiernych we wszelk prawd oraz sprawia, e sowo Chrystusowe obficie w nich mieszka (por. Kol 3, 16). 521 1294 9. Tradycja wita zatem i Pismo wite cile si ze sob cz i komunikuj. Obydwoje bowiem, wypywajc z tego samego rda Boego, zrastaj si jako w jedno i zdaj do tego samego celu. Albowiem Pismo wite jest mow Bo, utrwalon pod natchnieniem Ducha witego na pimie, a wita Tradycja, sowo Boe, przez Chrystusa Pana i Ducha witego powierzone Apostoom, przekazuje w caoci ich nastpcom, by owieceni Duchem prawdy, wiecznie je w swym nauczaniu zachowywali, wyjaniali i rozpowszechniali. Std to Koci osiga pewno swoj co do wszystkich spraw objawionych nie przez samo Pismo wite. Tote obydwoje naley z rwnym uczuciem czci i powaania przyjmowa i mie w poszanowaniu. 1295 10. wita Tradycja i Pismo wite stanowi jeden wity depozyt sowa Boego powierzony Kocioowi. Na nim polegajc, cay lud wity zjednoczony ze swymi pasterzami trwa stale w

nauce Apostow, we wsplnocie braterskiej, w amaniu chleba i w modlitwach (por. Dz 2,42 gr.), tak i zaznacza si szczeglna jednomylno przeoonych i wiernych w zachowaniu przekazanej wiary, w praktykowaniu jej i wyznawaniu. Zadanie za autentycznej interpretacji sowa Boego, spisanego czy przekazanego przez Tradycj, zostao powierzone samemu tylko ywemu Urzdowi Nauczycielskiemu Kocioa, ktry autorytatywnie dziaa w imieniu Jezusa Chrystusa. Urzd ten Nauczycielski nie jest ponad sowem Boym, lecz jemu suy, nauczajc tylko tego, co zostao przekazane. Z rozkazu Boego i przy pomocy Ducha witego sucha on pobonie sowa Boego, wicie go strzee i wiernie wyjania. I wszystko, co podaje do wierzenia jako objawione przez Boga, czerpie z tego jednego depozytu wiary. Jasne wic jest, e wita Tradycja, Pismo wite i Urzd Nauczycielski Kocioa, wedle najmdrzejszego postanowienia Boego, tak cile ze sob si cz i zespalaj, e jedno bez pozostaych nie moe istnie, w wszystkie te czynniki razem, kady na swj sposb, pod natchnieniem jednego Ducha witego przyczyniaj si skutecznie do zbawienia dusz. Rozdzia III O boskim natchnieniu Pisma witego i o jego interpretacji 1296 11. Prawdy przez Boga objawione, ktre s zawarte i wyraone w Pimie witym, spisane zostay pod natchnieniem Ducha witego. Albowiem wita Matka - Koci uwaa na podstawie wiary apostolskiej ksigi tak Starego, jak Nowego Testamentu w caoci, ze wszystkimi ich czciami, 522 za wite i kanoniczne dlatego, e spisane pod natchnieniem Ducha witego (por. J 20, 31; 2 Tm 3, 16; 2 P 1, 19-21; 3, 15-16) Boga maj za autora i jako takie zostay Kocioowi przekazane. Do sporzdzenia Ksig witych wybra Bg ludzi, ktrymi jako uywajcymi wasnych zdolnoci i si posuy si, aby przy Jego dziaaniu w nich i przez nich, jako prawdziwi autorowie przekazali na pimie to wszystko i tylko to, co On chcia. Poniewa wic wszystko, co twierdz autorowie natchnieni, czyli hagiografowie, winno by uwaane za stwierdzone przez Ducha witego, naley zatem uznawa, e Ksigi biblijne w sposb pewny, wiernie i bez bdu ucz prawdy, jaka z woli Boej miaa by przez Pismo wite utrwalona dla naszego zbawienia. Dlatego kade Pismo przez Boga natchnione uyteczne (jest) do pouczania, do przekonywania, do napominania, do ksztacenia w sprawiedliwoci: by czowiek Boy sta si doskonay i do wszelkiego dobrego dziea zaprawiony" (2 Tm 3, 16-17 tekst gr.). 1297 12. Poniewa za Bg w Pimie witym przemawia przez ludzi, na sposb ludzki, komentator Pisma witego, chcc pozna, co On zamierza nam oznajmi, powinien uwanie bada, co hagiografowie w rzeczywistoci chcieli wyrazi i co Bogu spodobao si ich sowami ujawni. Celem odszukania intencji hagiografw naley midzy innymi uwzgldni rwnie rodzaje literackie". Cakiem inaczej bowiem ujmuje si i wyraa prawd o tekstach historycznych rozmaitego typu, czy prorockich, czy poetyckich, czy innego rodzaju literackiego. Musi wic komentator szuka sensu, jaki hagiograf w okrelonych okolicznociach, w warunkach swego czasu i swej kultury zamierza wyrazi i rzeczywicie wyrazi za pomoc rodzajw literackich, ktrych w owym czasie uywano. By zdoby waciwe zrozumienie tego, co wity autor chcia na pimie wyrazi, trzeba zwrci naleyt uwag tak na owe zwyczaje, naturalne sposoby mylenia, mwienia i opowiadania, przyjte w

czasach hagiografa, jak i na sposoby, ktre zwyko si byo stosowa w owej epoce przy wzajemnym obcowaniu ludzi z sob. Lecz poniewa Pismo wite powinno by czytane i interpretowane w tym samym Duchu, w jakim zostao napisane, naley, celem wydobycia waciwego sensu witych tekstw, nie mniej uwanie take uwzgldni tre i jedno caej Biblii, majc na oku yw Tradycj caego Kocioa oraz analogi wiary. Zadaniem egzegetw jest pracowa wedle tych zasad nad gbszym zrozumieniem i wyjanieniem sensu Pisma witego, aby dziki badaniu przygotowawczemu sd Kocioa nabywa dojrzaoci. Albowiem wszystko to, co dotyczy sposobu interpretowania Pisma witego, podlega ostatecznie sdowi Kocioa, ktry ma od Boga polecenie i posannictwo strzeenia i wyjaniania sowa Boego. 523 1298 13. W Pimie witym objawia si wic - przy staym zachowaniu Boej prawdy i witoci przedziwne znianie si" wiecznej Mdroci, bymy uczyli si o niewysowionej dobroci Boga i o tym, jak bardzo dostosowa si On w mowie, okazujc przezorno i troskliwo wzgldem naszej natury". Bo sowa Boe, wyraone jzykami ludzkimi, upodobniy si do mowy ludzkiej, jak niegdy Sowo Ojca Przedwiecznego, przyjwszy sabe ciao ludzkie, upodobnio si do ludzi. Rozdzia IV O Starym Testamencie 1299 14. Najmiociwszy Bg, zmierzajc troskliwie ku zbawieniu caego rodzaju ludzkiego i przygotowujc je, szczeglnym postanowieniem wybra sobie nard, by mu powierzy swe obietnice. Zawarszy przymierze z Abrahamem (por. Rdz 15, 18) i z narodem izraelskim za porednictwem Mojesza (por. Wj 24, 8), tak objawi si sowami i czynami ludowi nabytemu jako jedyny, prawdziwy i ywy Bg, aeby Izrael dowiadczy, jakie s drogi Boe w stosunku do ludzi i aby dziki przemawianiu Boga przez usta Prorokw z biegiem czasu coraz gbiej i janiej je rozumia i coraz szerzej wrd narodw budzi ich wiadomo (por. Ps 21, 28-29; 95, 1--3; Iz 2, 1-4; Jr 3, 17). Plan zbawienia przez autorw witych przepowiedziany, opisany i wyjaniony, jest zawarty jako prawdziwe sowo Boe w ksigach Starego Testamentu, dlatego ksigi te natchnione przez Boga zachowuj sta warto: cokolwiek bowiem zostao napisane, dla naszego pouczenia napisane jest, abymy przez cierpliwo i pociech z Pism witych mieli nadziej" (Rz 15, 4). 1300 15. Ekonomia zbawienia w Starym Testamencie bya przede wszystkim nastawiona na to, by przygotowa, proroczo zapowiedzie (por. k 24,44; J 5, 39; 1 P 1, 10) i rozmaitymi obrazami typicznymi oznaczy (por. 1 Kor 10, 11) nadejcie Chrystusa, Odkupiciela wszystkich oraz Krlestwa mesjaskiego. A ksigi Starego Testamentu, stosownie do pooenia rodzaju ludzkiego przed dokonanym przez Chrystusa zbawieniem, udostpniaj wszystkim znajomo Boga i czowieka oraz sposobw dziaania Boga sprawiedliwego i miosiernego w stosunku do ludzi. Jakkolwiek ksigi te zawieraj take sprawy niedoskonae i przemijajce, pokazuj jednak prawdziw pedagogi Bo. Std te owe ksigi, ktre przecie wyraaj ywy zmys Boy, w ktrych kryj si wzniose o Bogu nauki oraz zbawienna mdro co do ycia czowieka i przedziwny skarbiec modlitw, 524

w ktrym wreszcie jest utajona tajemnica naszego zbawienia - powinny by przyjmowane przez wiernych chrzecijan ze czci. 1301 16. Bg, sprawca natchnienia i autor ksig obydwu Testamentw, mdrze postanowi, by Nowy Testament by ukryty w Starym, a Stary w Nowym znalaz wyjanienie. Bo cho Chrystus ustanowi Nowe Przymierze we krwi swojej (por. k 22, 20; 1 Kor 11, 25), wszake ksigi Starego Testamentu, przyjte w caoci do nauki ewangelicznej, w Nowym Testamencie uzyskuj i ujawniaj swj peny sens (por. Mt 5, 17; k 24, 27; Rz 16, 25-26; 2 Kor 3, 14-16) i nawzajem owietlaj i wyjaniaj Nowy Testament. Rozdzia V O Nowym Testamencie 1302 17. Sowo Boe, ktre jest moc Bo ku zbawieniu kadego wierzcego (por. Rz 1, 16), jest uobecnione w pismach Nowego Testamentu i okazuje sw si znamienitym sposobem. Gdy bowiem nadesza penia czasu (por. Gal 4, 4), Sowo stao si ciaem i zamieszkao midzy nami pene aski i prawdy (por. J 1, 14). Chrystus zaoy Krlestwo Boe na ziemi, czynami i sowami objawi swego Ojca i siebie samego, a przez mier, zmartwychwstanie i chwalebne wniebowstpienie oraz zesanie Ducha witego dokoczy swego dziea. Podwyszony nad ziemi wszystkich do siebie przyciga (por. J 12, 32 tekst gr.), On, ktry sam jeden ma sowa ywota wiecznego (por. J 6, 68). Tajemnica ta nie zostaa oznajmiona innym pokoleniom tak, jak teraz objawiona zostaa przez Ducha witego jego witym Apostoom i prorokom (por. Ef 3, 4-6 gr.), aby gosili Ewangeli, wzbudzali wiar w Jezusa Chrystusa i Pana oraz zgromadzali Koci. Pisma Nowego Testamentu s trwaym, boskim wiadectwem tych spraw. 1303 18. Nie uchodzi niczyjej uwagi, e wrd wszystkich pism Nowego Testamentu Ewangelie zajmuj susznie miejsce najwybitniejsze. S bowiem gwnym wiadectwem ycia i nauki Sowa Wcielonego, naszego Zbawiciela. Koci zawsze i wszdzie utrzymywa i utrzymuje, e cztery Ewangelie s pochodzenia apostolskiego. Co bowiem Apostoowie na polecenie Chrystusa gosili, to pniej oni sami oraz mowie apostolscy pod natchnieniem Ducha witego przekazali nam na pimie jako fundament wiary, mianowicie czteropostaciow Ewangeli wedug Mateusza, Marka, ukasza i Jana. 525 1304 19. wita Matka-Koci silnie i bardzo stanowczo utrzymywa i utrzymuje, e cztery wspomniane Ewangelie, ktrych historyczno bez wahania stwierdza, podaj wiernie to, co Jezus, Syn Boy, yjc wrd ludzi, dla wiecznego ich zbawienia rzeczywicie uczyni i tego uczy a do dnia, w ktrym zosta wzity do nieba (por. Dz 1, 1-2). Apostoowie po wniebowstpieniu Pana to, co On powiedzia i czyni, przekazali suchaczom w peniejszym zrozumieniu, ktrym cieszyli si pouczeni chwalebnymi wydarzeniami ycia Jezusa oraz wiatem Ducha prawdy owieceni. wici za autorowie napisali cztery Ewangelie, wybierajc niektre z wielu wiadomoci przekazanych ustnie lub pisemnie, ujmujc pewne rzeczy syntetycznie lub objaniajc, przy uwzgldnieniu sytuacji Kociow, zachowujc

wreszcie form przepowiadania, ale zawsze tak, aby nam przekaza szczer prawd o Jezusie. W tej przecie intencji pisali czerpic z wasnej pamici i wasnych wspomnie, czy te korzystajc ze wiadectwa tych, ktrzy od pocztku byli naocznymi wiadkami i sugami sowa", bymy poznali prawd" tych nauk, ktre otrzymalimy (por. k 1, 2-4). 1305 20. Kanon Nowego Testamentu oprcz czterech Ewangelii zawiera take listy w. Pawa i inne pisma apostolskie, spisane pod natchnieniem Ducha witego. W nich za mdrym zrzdzeniem Boym znajdujemy potwierdzenie wiadomoci o Chrystusie Panu, coraz dokadniejsze objanienie prawdziwej Jego nauki, ogoszenie zbawczej potgi boskiego dziea Chrystusa, opis pocztkw Kocioa i jego przedziwnego rozszerzania si oraz zapowied jego chwalebnego dopenienia. Pan Jezus bowiem pomaga swym Apostoom, jak przyrzek (por. Mt 28, 20), i zesa im Ducha Pocieszyciela, by ich prowadzi ku peni prawdy (por. J 16, 13). Rozdzia VI O Pimie witym w yciu Kocioa 1306 21. Koci mia zawsze we czci Pisma Boe, podobnie jak samo Ciao Paskie, skoro zwaszcza w liturgii witej nie przestaje bra i podawa wiernym chleba ywota tak ze stou sowa Boego, jak i Ciaa Chrystusowego. Zawsze uwaa i uwaa owe Pisma zgodnie z Tradycj wit, za najwysze prawido swej wiary, poniewa natchnione przez Boga i raz na zawsze utrwalone na pimie przekazuj niezmiennie sowo samego Boga, a w wypowiedziach Prorokw i Apostow pozwala rozbrzmiewa gosowi Ducha witego. Trzeba wic, aby cae nauczanie kocielne, tak jak sama religia chrzecijaska, ywio si i kierowao Pismem witym. 526 Albowiem w ksigach witych Ojciec, ktry jest w niebie spotyka si miociwie ze swymi dziemi i prowadzi z nimi rozmow. Tak wielka za tkwi w sowie Boym moc i potga, e jest ono dla Kocioa podpor i si ywotn, a dla synw Kocioa utwierdzeniem wiary, pokarmem duszy oraz rdem czystym i staym ycia duchowego. Std doskonae zastosowanie ma do Pisma witego powiedzenie: ywe jest sowo Boe i skuteczne" (Hbr 4, 12), ktre ma moc zbudowa i da dziedzictwo wszystkim uwiconym" (Dz 20, 32, por. 1 Tes 2, 13). 1307 22. Wierni Chrystusowi winni mie szeroki dostp do Pisma witego. Z tej to przyczyny Koci zaraz od pocztku przej jako swj w najstarszy grecki przekad Starego Testamentu, biorc nazw od siedemdziesiciu mw, a inne przekady wschodnie i aciskie, zwaszcza tzw. Wulgat, ma zawsze w poszanowaniu. A poniewa sowo Boe powinno by po wszystkie czasy wszystkim dostpne, Koci stara si o to z macierzysk troskliwoci, by opracowano odpowiednie i cise przekady na rne jzyki, zwaszcza z oryginalnych tekstw Ksig witych. Skoro one przy danej sposobnoci i za zezwoleniem wadzy Kocioa zostan sporzdzone wsplnym wysikiem z brami odczonymi, bd mogy by uywane przez wszystkich chrzecijan. 1308

23. Oblubienica Sowa Wcielonego, czyli Koci, przez Ducha witego pouczony, usiuje osign coraz gbsze zrozumienie Pisma witego, by swoje dzieci bezustannie karmi sowami Boymi. Dlatego te naleycie popiera take studium Ojcw Kocioa tak wschodnich, jak i zachodnich oraz studium witych liturgii. Egzegeci za katoliccy i inni uprawiajcy wit teologi powinni stara si, by wsplnym wysikiem pod nadzorem witego Urzdu Nauczycielskiego, przy zastosowaniu odpowiednich pomocy naukowych, tak bada i wykada boskie Pisma, by jak najliczniejsi sudzy Sowa Boego mogli z poytkiem podawa ludowi Boemu pokarm owych Pism, ktry by owieca rozum, umacnia wol, a serca ludzi rozpala ku mioci Boej. Sobr wity dodaje otuchy synom Kocioa, ktrzy zajmuj si studiami biblijnymi, by z odnawian cigle energi nadal szczliwie prowadzili podjte dzieo z wszelk starannoci wedle myli Kocioa. 1309 24. Teologia wita opiera si, jako na trwaym fundamencie, na pisanym sowie Boym cznie z Tradycj wit. W nim znajduje swe najgruntowniejsze umocnienie i stale si odmadza, badajc w wietle wiary wszelk prawd ukryt w misterium Chrystusa. Pisma za wite zawieraj sowo Boe, a poniewa s natchnione, s one naprawd sowem Boym. Niech 527 przeto studium Pisma witego bdzie jakby dusz teologii witej. Tyme sowem Pisma witego ywi si rwnie korzystnie i wicie si przez nie rozwija posuga sowa, czyli kaznodziejstwo, katecheza i wszelkie nauczanie chrzecijaskie, w ktrym homilia liturgiczna winna mie szczeglne miejsce. 1310 25. Konieczn jest przeto rzecz, by wszyscy duchowni, zwaszcza kapani Chrystusowi i inni, ktrzy, jak diakoni i katechici, zajmuj si prawowicie posug sowa, dziki wytrwaej lekturze i starannemu studium przylgnli do Pisma witego, aby aden z nich nie sta si prnym gosicielem sowa Boego na zewntrz, nie bdc wewntrz jego suchaczem", podczas gdy winien z wiernymi sobie powierzonymi dzieli si ogromnymi bogactwami sowa Boego, szczeglnie w liturgii witej. Rwnie Sobr wity usilnie i szczeglnie upomina wszystkich wiernych, a zwaszcza czonkw zakonw, by przez czste czytanie Pisma witego nabywali wzniosego poznania Jezusa Chrystusa" (Flp 3, 8). Nieznajomo Pisma witego jest nieznajomoci Chrystusa". Niech wic chtnie przystpuj do witego tekstu czy to przez wit Liturgi, przepenion Boymi sowami, czy przez pobon lektur, czy przez odpowiednie do tego instytucje i inne pomoce, ktre za aprobat i pod opiek pasterzy Kocioa wszdzie w naszych czasach chwalebnie si rozpowszechniaj. Niech jednak o tym pamitaj, e modlitwa powinna towarzyszy czytaniu Pisma witego, by byo ono rozmow midzy Bogiem a czowiekiem. Gdy do Niego przemawiamy, gdy si modlimy, a Jego suchamy, gdy czytamy boskie wypowiedzi". Do czcigodnych biskupw, przy ktrych jest nauka apostolska", naley, aby wiernych sobie powierzonych pouczali odpowiednio o naleytym korzystaniu z ksig Boych, zwaszcza z Nowego Testamentu, a przede wszystkim z Ewangelii. Maj to czyni przez przekady witych tekstw zaopatrzone w konieczne i dostatecznie liczne objanienia, by synowie Kocioa mogli bezpiecznie i poytecznie obcowa z Pismem witym i przepoi si jego duchem. Niech ponadto zostan sporzdzone wydania Pisma witego zaopatrzone w odpowiednie przypisy, dostosowane take do uytku niechrzecijan i do ich warunkw, a o ich rozpowszechnianie niech mdrze troszcz si duszpasterze czy te chrzecijanie jakiegokolwiek stanu.

1311 26. Tak wic niech przez czytanie i studium Ksig witych sowo Boe szerzy si i jest wysawiane" (2 Tes 3, 1), a skarbiec objawienia powierzony Kocioowi niech coraz wicej napenia serca ludzkie. Jak z cigego uczestnictwa w tajemnicy eucharystycznej ycie Kocioa doznaje rozkwitu, tak wolno si spodziewa nowego bodca do ycia duchowego ze 528 wzmoonej czci dla sowa Boego, ktre trwa na wieki" (Iz 40, 18; por. 1 P 1, 23-25). 9. sesja soborowa, Deklaracja o wolnoci religijnej Dignitatis humanae, 7 grudnia 1965 r. Prawa czowieka stanowi przykad interesujcego rozwoju idei w kulturze europejskiej i wiatowej. Ich korzenie sigaj Ewangelii, ale zostay one oddzielone od tych pocztkw przez ideologw tzw. wielkiej rewolucji francuskiej (1789 r.) i skierowane jako bro w zwalczaniu Kocioa. W rzeczywistoci Koci od pocztku broni godnoci czowieka jako osoby i dziecka Boego. Przedmiotem niniejszej Deklaracji jest prawo osoby i wsplnot do spoecznej i obywatelskiej wolnoci w kwestiach religijnych ", jak gosi podtytu dokumentu. Jest wic rzecz zrozumia, e ojcowie soborowi nie stawiali tu wakiego pytania o prawdziwo religii chrzecijaskiej, wolnoci Kocioa czy relacji poszczeglnego czowieka z Bogiem. Od strony formalnej dokument przeszed trudn drog. Najpierw mia by 5. rozdziaem Dekretu o ekumenizmie, nastpnie zawdrowa na jego koniec jako aneks, by na koniec zosta od niego oddzielony i po szeciu opracowaniach zyska status osobnego dokumentu w aktualnej postaci. I. Oglna zasada wolnoci religijnej 1312 2. Obecny Sobr Watykaski owiadcza, i osoba ludzka ma prawo do wolnoci religijnej. Tego za rodzaju wolno polega na tym, e wszyscy ludzie powinni by wolni od przymusu ze strony czy to poszczeglnych ludzi, czy to zbiorowisk spoecznych i jakiejkolwiek wadzy ludzkiej, tak aby w sprawach religijnych nikogo nie przymuszano do dziaania wbrew jego sumieniu ani nie przeszkadzano mu w dziaaniu wedug swego sumienia prywatnym i publicznym, indywidualnym lub w cznoci z innymi, byle w godziwym zakresie. Poza tym owiadcza, e prawo do wolnoci religijnej jest rzeczywicie zakorzenione w samej godnoci osoby ludzkiej, ktr to godno poznajemy przez objawione sowo Boe i samym rozumem. To prawo osoby ludzkiej do wolnoci religijnej powinno by w taki sposb uznane w prawnym ustroju spoeczestwa, aby stanowio prawo cywilne. Z racji swojej godnoci wszyscy ludzie, poniewa s 529 osobami, czyli istotami wyposaonymi w rozum i woln wol, a tym samym w osobist odpowiedzialno, s nagleni wasn sw natur a take obowizani moralnie do szukania prawdy, przede wszystkim w dziedzinie religii. S te obowizani trwa przy poznanej prawdzie i cae swoje ycie ukada wedug wymaga prawdy. Tego za zobowizania nie zdoaj ludzie wypeni w sposb zgodny z wasn sw natur, jeli nie mog korzysta zarwno z wolnoci psychologicznej, jak i wolnoci od zewntrznego przymusu. A wic

prawo do wolnoci religijnej ma fundament nie w subiektywnym nastawieniu osoby, ale w samej jej naturze. Dlatego prawo do owej wolnoci przysuguje trwale rwnie tym, ktrzy nie wypeniaj obowizku szukania prawdy i trwania przy niej; korzystanie za z tego prawa nie moe napotyka przeszkd, jeli tylko zachowywany jest sprawiedliwy ad publiczny. 1313 3. Wszystko to jeszcze janiej ukazuje si temu, kto bierze pod uwag, i najwysz norm ludzkiego ycia jest samo prawo Boe, wieczne, obiektywne i uniwersalne, ktrym Bg, wedle planu mdroci i mioci swojej, porzdkuje, kieruje i rzdzi caym wiatem i losami wsplnoty ludzkiej. Tego to prawa uczestnikiem czyni czowieka Bg, aby za miosiernym zrzdzeniem Boej Opatrznoci mg on coraz lepiej poznawa niezmienn prawd. Przeto kady ma obowizek, a std te i prawo szukania prawdy w dziedzinie religijnej, aby przez uycie waciwych rodkw urobi sobie roztropnie suszny i prawdziwy sd sumienia [...] 1314 4. Wolno, czyli zabezpieczenie od przymusu w sprawach religijnych, przysugujca poszczeglnym osobom, powinna by im przyznana rwnie wtedy, gdy dziaaj wsplnie. Zarwno bowiem spoeczna natura czowieka, jak i spoeczna natura samej religii wymagaj istnienia wsplnot religijnych. Wsplnotom tym wic, dopki suszne wymagania porzdku publicznego nie s naruszone, naley si prawnie wolno, aby mogy si rzdzi wedug wasnych norm, czci najwysze Bstwo kultem publicznym, pomaga swym czonkom w praktykowaniu ycia religijnego i wspiera ich nauczaniem oraz rozwija takie instytucje, w ktrych czonkowie mogliby ze sob wsppracowa przy ukadaniu wasnego ycia wedug wyznawanych zasad religijnych [...] II. Wolno religijna w wietle objawienia 1315 9. To, co obecny Sobr Watykaski oznajmia o prawie czowieka do wolnoci religijnej, ma fundament w godnoci osoby, ktrej to godnoci 530 wymagania uwiadomiy si peniej rozumowi ludzkiemu dziki dowiadczeniu wiekw. Co wicej, owa nauka o wolnoci ma korzenie w boskim objawieniu, wobec czego chrzecijanie z tym wiksz czci powinni jej przestrzega [...] 1316 10. Jednym z zasadniczych punktw nauki katolickiej, zawartym w sowie Boym i nieustannie goszonym przez Ojcw, jest zdanie, e czowiek powinien dobrowolnie odpowiedzie Bogu wiar; nikogo wic wbrew jego woli nie wolno przymusza do przyjcia wiary. Z wasnej swej bowiem natury akt wiary ma charakter dobrowolny, gdy czowiek, odkupiony przez Chrystusa Zbawiciela i powoany przez Niego do przybranego synostwa moe siebie odda objawiajcemu si Bogu tylko wtedy, jeli pocigany przez Ojca okazuje Bogu rozumne i wolne posuszestwo wiary. Z ca wic istot wiary jest jak najpeniej zgodne, aby w sprawach religijnych by wykluczony jakikolwiek rodzaj przymusu ze strony ludzi. Dlatego te zasada wolnoci religijnej w znaczny sposb przyczynia si do takiego pomylnego ukadu stosunkw, w ktrym ludzie mog by bez przeszkd zachcani do przyjcia wiary chrzecijaskiej, dobrowolnie j przyjmowa i wyznawa j czynnie caym swoim yciem.

9. sesja soborowa, Konstytucja duszpasterska o Kociele w wiecie wspczesnym Gaudium et spes, 7 grudnia 1965 r. W swoim wystpieniu ogaszajcym zwoanie soboru powszechnego papie Jan XXIII mwi o koniecznoci otwarcia Kocioa na wiat, o jego odnowie, przystosowaniu do aktualnych wymaga ycia aggiornamento " (Konstytucja apostolska Humanae salutis z 25 grudnia 1961 n). W jednym ze swoich przemwie papie Jan XXIII wyrni pomidzy problemami Kocioa ad intra" (wewntrznymi) a ad extra" (zewntrznymi). Stao si ono podstaw formalnej struktury Konstytucji. Dokument ten syntetyzuje charakter Vaticanum II jako soboru pastoralnego ex definitione, zajmujcego si sprawami ycia wiary we wspczesnym, ateizujcym si i sekularyzujcym wiecie (n. 19-21). Ojcowie soborowi prbuj odpowiedzie na zapotrzebowania i problemy czowieka wierzcego w warunkach aktualnego ycia w wiecie, w ktrym maj oni peni wan misj ewangelizacyjn. Na uwag zasuguje m.in. Karta Praw Rodziny (n. 47-52), do ktrej odwoa si papie Jan Pawe II w Familiaris consortio. Doku531 ment jest wiadkiem epoki - cechuje go ten sam optymizm, jaki podzielali Jan XXIII i John F Kennedy, przewiadczeni o rychym nadejciu ery powszechnego braterstwa narodw, odrzucajcych zbrojenia i wojny, za to wsppracujcych ze sob w zwalczaniu plag wspczesnoci. Dalsze lata przyniosy nierzadko gorzkie rozczarowania. Pozosta jednak urok potgi marze o lepszym wiecie. Niech oddziaywa on take dzi. Wstp 1317 1. (cisa czno Kocioa z ca rodzin narodw). Rado i nadzieja, smutek i trwoga ludzi wspczesnych, zwaszcza ubogich i wszystkich cierpicych, s te radoci i nadziej, smutkiem i trwog uczniw Chrystusowych; i nie ma nic prawdziwie ludzkiego, co nie miaoby oddwiku w ich sercu. Ich bowiem wsplnota skada si z ludzi, ktrzy zespoleni w Chrystusie s prowadzeni przez Ducha witego w swym pielgrzymowaniu do Krlestwa Ojca i przyjli ordzie zbawienia, aby przedstawia je wszystkim. Z tego powodu czuje si ona naprawd cile zczona z rodzajem ludzkim i jego hierarchi. 1318 2. (Do kogo Sobr kieruje swe sowa). Dlatego to Sobr Watykaski II, po dogbnym rozwaeniu tajemnicy Kocioa, kieruje bez wahania swe sowa ju nie tylko do samych synw Kocioa i wszystkich, ktrzy wzywaj imienia Chrystusa, ale do wszystkich ludzi; pragnie on wszystkim wyjani, w jaki sposb pojmuje obecno oraz dziaalno Kocioa w dzisiejszym wiecie. Ma wic Sobr przed oczyma wiat ludzi, czyli ca rodzin ludzk wraz z tym wszystkim, wrd czego ona yje; wiat, bdcy widowni historii rodzaju ludzkiego, naznaczony pomnikami jego wysikw, klsk i zwycistw; wiat, ktry - jak wierz chrzecijanie - z mioci Stwrcy powoany do bytu i zachowywany, popad wprawdzie w niewol grzechu, lecz zosta wyzwolony przez Chrystusa ukrzyowanego i zmartwychwstaego, po zamaniu potgi Zego, by wedle zamysu Boego dozna przemiany i doszed do peni doskonaoci. 1319

3. (Suba nalena czowiekowi). Za dni naszych rodzaj ludzki przejty podziwem dla swych wynalazkw i swojej potgi, czsto jednak roztrzsa niepokojce kwestie dotyczce dzisiejszych ewolucji wiata, miejsca i zadania czowieka we wszechwiecie, sensu jego wysiku indywidualnego i zbiorowego, a wreszcie ostatecznego celu rzeczy i ludzi. Dlatego Sobr, zawiadczajc i wykadajc wiar caego ludu Boego, zebranego w jedno przez Chrystusa, nie potrafi wymowniej okaza swojej solidarnoci, 532 szacunku i mioci dla caej rodziny ludzkiej, w ktr jest wszczepiony, jak nawizujc z ni dialog na temat owych rnych problemw, przynoszc wiato czerpane z Ewangelii oraz dostarczajc rodzajowi ludzkiemu zbawczych si, jakie Koci sam pod przewodnictwem Ducha witego otrzymuje od swego Zaoyciela. Osoba ludzka bowiem ma by zbawiona, a ludzkie spoeczestwo odnowione. Tak wic czowiek w swej jednoci i caoci, z ciaem i dusz, z sercem i sumieniem, z umysem i wol bdzie osi caego naszego wywodu. Przeto Sobr wity, wyznajc najszczytniejsze powoanie czowieka i goszc, e ma on w sobie zasiane pewne boskie ziarno, ofiarowuje rodzajowi ludzkiemu szczer wspprac Kocioa dla zaprowadzenia odpowiadajcego temu powoaniu braterstwa wszystkich. Koci nie powoduje si w tym adn ambicj ziemsk, lecz zmierza ku jednemu tylko, a mianowicie, by pod kierownictwem Ducha witego Pocieszyciela prowadzi dalej dzieo samego Chrystusa, ktry przyszed na wiat, eby da wiadectwo prawdzie, eby zbawia, a nie sdzi, eby suy, a nie eby Jemu suono. Wykad wprowadzajcy Sytuacja czowieka w wiecie dzisiejszym 1320 4. (Nadzieja i obawa). Aby takiemu zadaniu sprosta, Koci zawsze ma obowizek bada znaki czasw i wyjania je w wietle Ewangelii, tak aby mg w sposb dostosowany do mentalnoci kadego pokolenia odpowiada ludziom na ich odwieczne pytania dotyczce sensu ycia obecnego i przyszego oraz wzajemnego ich stosunku do siebie. Naley zatem poznawa i rozumie wiat, w ktrym yjemy, a take jego nieraz dramatyczne oczekiwania, denia i waciwoci. Niektre za waniejsze cechy dzisiejszego wiata dadz si naszkicowa w nastpujcy sposb: Dzi rodzaj ludzki przeywa nowy okres swojej historii, w ktrym gbokie i szybkie przemiany rozprzestrzeniaj si stopniowo na cay wiat. Wywoane inteligencj czowieka i jego twrczymi zabiegami, oddziaywaj ze swej strony na samego czowieka, na jego sdy i pragnienia indywidualne i zbiorowe, na jego sposb mylenia i dziaania zarwno w odniesieniu do rzeczy, jak i do ludzi. Tak wic moemy ju mwi o prawdziwej przemianie spoecznej i kulturalnej, ktra wywiera swj wpyw rwnie na ycie religijne. Jak to bywa przy kadym kryzysie wzrostu, przemiana ta niesie z sob niemae trudnoci. I tak, rozpocierajc tak szeroko swoj potg, czowiek nie zawsze potrafi wprzc j w sw sub. Usiujc wnikn gbiej w tajniki swego ducha, czsto okazuje si bardziej niepewnym samego siebie. Odkrywajc krok za krokiem 533 coraz janiejsze prawida ycia spoecznego, waha si co do kierunku, jaki naleaoby nada temu yciu. Rd ludzki nigdy jeszcze nie obfitowa w tak wielkie bogactwa, moliwoci i potg gospodarcz, a jednak wci ogromna cz mieszkacw wiata cierpi gd i ndz i niezliczona jest liczba analfabetw. Nigdy ludzie nie mieli tak wyczulonego jak dzi poczucia wolnoci, a tymczasem powstaj nowe rodzaje niewoli spoecznej i psychicznej. W chwili

gdy wiat tak ywo odczuwa swoj jedno oraz wzajemn zaleno jednostek w koniecznej solidarnoci, jest on gwatownie rozrywany w przeciwne strony przez zwalczajce si siy; trwaj bowiem jeszcze ostre rozbienoci natury politycznej, spoecznej, gospodarczej, rasowej" i ideologicznej, istnieje niebezpieczestwo wojny, mogcej zniszczy wszystko do gruntu. Rwnoczenie ze wzrostem wzajemnej wymiany pogldw same sowa, ktrymi wyraa si pojcia wielkiej wagi, przybieraj do odlege znaczenia w rnych ideologiach. A wreszcie poszukuje si pilnie doskonalszego porzdku doczesnego, gdy tymczasem nie idzie z nim w parze postp duchowy. Wielu wspczesnych ludzi, uwikanych w tak skomplikowane sytuacje, doznaje trudnoci w trafnym rozeznawaniu odwiecznych wartoci i zarazem w naleytym godzeniu ich z nowo odkrytymi; std gnbi ich niepokj, gdy miotani to nadziej, to trwog, stawiaj sobie pytanie o wspczesny bieg spraw. Ten bieg spraw prowokuje, a nawet zmusza ludzi do odpowiedzi. 1321 5. (Gboko zmienione warunki). Dzisiejszy stan poruszenia umysw i odmiana warunkw ycia wi si z szersz przemian stosunkw, skutkiem ktrej w ksztatowaniu myli nabieraj rosncego znaczenia nauki matematyczne i przyrodnicze oraz te, ktre traktuj o samym czowieku, a w dziedzinie dziaania wypywajce z poprzednich umiejtnoci techniczne. To naukowe nastawienie urabia inaczej ni dawniej charakter kultury i sposb mylenia. Umiejtnoci techniczne tak dalece postpuj, e zmieniaj oblicze ziemi i ju prbuj dokona podboju przestrzeni pozaziemskiej. Umys ludzki rozszerza w pewien sposb swoje panowanie take nad czasem: siga w przeszo - drog poznania historycznego, a w przyszo - umiejtnoci przewidywania i planowaniem. Rozwijajce si nauki biologiczne, psychologiczne i spoeczne nie tylko pomagaj czowiekowi do lepszego poznania samego siebie, ale wspieraj go te w tym, by stosujc metody techniczne wywiera bezporednio wpyw na ycie spoeczestw. Jednoczenie rodzaj ludzki coraz wicej myli o przewidywaniu i porzdkowaniu wasnego rozrostu demograficznego. Sama historia tak bardzo przyspiesza swj bieg, e poszczeglni ludzie ledwo mog dotrzyma jej kroku. Los wsplnoty ludzkiej ujednolica si i ju nie rozprasza si midzy niejako rne historie. Tak rd ludzki przechodzi od 534 statycznego pojcia porzdku rzeczy do pojcia bardziej dynamicznego i ewolucyjnego, z czego rodzi si nowy, ogromny splot problemw, domagajcy si nowych analiz i nowych syntez. 1322 6. (Zmiany w porzdku spoecznym). Wskutek tego tradycyjne wsplnoty miejscowe, jak rodziny patriarchalne, klany", szczepy, gminy, rne grupy oraz powizania spoeczne doznaj z kadym dniem coraz wikszych przemian. Rozpowszechnia si powoli typ spoeczestwa przemysowego, doprowadzajc niektre narody do bogactwa gospodarczego i zmieniajc do gbi ustalone od wiekw pojcia i warunki ycia spoecznego. Podobnie rozwija si cywilizacja miejska i cienie ku niej bd przez wzrost liczby miast i ich mieszkacw, bd skutkiem ruchu (urbanizacyjnego), dziki ktremu miejski sposb ycia obejmuje swym wpywem ludno wiejsk. Nowe i sprawniejsze rodki spoecznego komunikowania si przyczyniaj si do poznawania wydarze i do bardzo szybkiego i szerokiego rozpowszechniania si sposobw mylenia i odczuwania, wywoujc wiele acuchowych reakcji. Nie naley te nie docenia faktu, e ludzie, skonieni rnymi powodami do zmiany miejsca pobytu, zmieniaj te sposb swego ycia. Tak to

uwielokrotniaj si nieustannie wizi czce czowieka z innymi, a rwnoczenie sama socjalizacja" sprowadza nowe wizi, nie sprzyjajc jednak zawsze naleytemu dojrzewaniu osobowoci oraz stosunkom naprawd osobowym (personalizacji"). Tego rodzaju ewolucja wyraniej wystpuje w narodach cieszcych si dobrodziejstwami postpu gospodarczego i technicznego, lecz porusza ona take narody zdajce do postpu, ktre pragn uzyska dla swoich krajw korzyci pynce z uprzemysowienia i urbanizacji. Ludy te, zwaszcza przywizane do dawniejszych tradycji, odczuwaj zarazem pd do dojrzalszego i bardziej osobistego uywania wolnoci. 1323 7. (Zmiany psychologiczne, moralne i religijne). Zmiana umysowoci i struktur powoduje czsto zakwestionowanie wartoci otrzymanych dbr, zwaszcza u modych, ktrzy nieraz staj si niecierpliwi, a nawet pod wpywem rozdranienia buntuj si, a wiadomi wasnego znaczenia w yciu spoecznym co prdzej pragn w nim mie udzia. Std nierzadko rodzice i wychowawcy doznaj z kadym dniem coraz to wikszych trudnoci w spenianiu swych zada. Take instytucje, prawa i sposoby mylenia i odczuwania przekazane przez przodkw nie zawsze wydaj si odpowiada dzisiejszemu stanowi rzeczy; std powstaje powane zamieszanie w sposobie i samych normach postpowania. Wreszcie nowe warunki wywieraj swj wpyw i na samo ycie religijne. Z jednej strony zdolno krytycznego osdu oczyszcza je z magicznego pojmowania wiata i b535 kajcych si jeszcze zabobonw oraz wymaga coraz bardziej osobowego i czynnego przylgnicia do wiary, dziki czemu wielu dochodzi do ywszego poczucia Boga; z drugiej za strony liczniejsze masy praktycznie odchodz od religii. W przeciwiestwie do dawnych czasw odrzucanie Boga czy religii lub odciganie od nich nie jest ju czym niezwykym i wyjtkowym; dzi bowiem przedstawia si to nierzadko jako co, czego wymaga postp naukowy lub jaki nowy humanizm. To wszystko w wielu krajach znajduje wyraz nie tylko w pogldach filozofw, lecz take obejmuje w bardzo szerokim zakresie literatur, sztuk, interpretacj nauk humanistycznych i historii, a nawet ustawy pastwowe, tak e wielu przeywa z tego powodu niepokj. 1324 8. (Brak rwnowagi w wiecie dzisiejszym). Tak szybkie przemiany dokonujce si nieraz bezadnie, a take sama wyrazistsza wiadomo rozdwikw istniejcych w wiecie rodzi lub wzmaga sprzecznoci i zakcenia rwnowagi. Wewntrz samej osoby czsto zjawia si brak rwnowagi midzy nowoczesnym rozumem praktycznym a rozumowaniem teoretycznym, ktre nie potrafi sumy swych wiadomoci ani sobie podporzdkowa, ani uj w uporzdkowan syntez. Brak rwnowagi powstaje rwnie midzy trosk o skuteczno w praktyce a wymaganiami sumienia moralnego; czsto te midzy warunkami ycia zbiorowego a wymaganiami osobistego mylenia, jak rwnie kontemplacji. Powstaje wreszcie zachwianie rwnowagi midzy specjalizacj dziaalnoci ludzkiej a oglnym widzeniem rzeczy. W rodzinie za powstaj rozdwiki, wywoane bd to warunkami demograficznymi, gospodarczymi i socjalnymi, bd konfliktem midzy pokoleniami, bd nowym ukadem stosunkw spoecznych midzy mczyznami i kobietami. Budz si te wielkie rozdwiki midzy rasami, a nawet midzy rnymi stanami jednego spoeczestwa; midzy narodami bogatymi a mniej zamonymi oraz ubogimi; w kocu midzy instytucjami midzynarodowymi powstaymi z pragnienia pokoju, ktre przenika narody, a ambicj szerzenia wasnej ideologii, a take zbiorow chciwoci ywion przez narody lub inne

ugrupowania ludzkie. Std te wzajemne nieufnoci i wrogoci, konflikty i udrki, ktrych sam czowiek jest zarwno przyczyn, jak i ofiar. 1325 9. (Coraz powszechniejsze pragnienie ludzkoci). Tymczasem wzrasta przekonanie, e rd ludzki nie tylko moe i powinien coraz bardziej umacnia swoje panowanie nad rzeczami stworzonymi, lecz e ponadto jego jest rzecz ustanowi taki porzdek polityczny, spoeczny i gospodarczy, ktry by z kadym dniem coraz lepiej suy czowiekowi i pomaga tak jednostkom, jak i grupom spoecznym w utwierdzaniu i wyrabianiu 536 waciwej sobie godnoci. Dlatego bardzo wielu ludzi z ca natarczywoci domaga si tych dbr, ktrych dotkliwie czuj si pozbawieni na skutek niesprawiedliwoci lub nierwnego ich podziau. Narody bdce na drodze rozwoju, jak te, ktre niedawno uzyskay samodzielno, pragn nie tylko w dziedzinie politycznej, ale i gospodarczej mie udzia w dobrach dzisiejszej cywilizacji oraz swobodnie odgrywa sw rol w wiecie; tymczasem ronie wci dystans dzielcy je od innych narodw bogatszych, rozwijajcych si szybciej, a take czsto wzrasta zaleno gospodarcza od nich. Narody trapione godem zwracaj si do narodw zamoniejszych. Kobiety daj dla siebie zrwnania prawnego i faktycz nego z mczyznami tam, gdzie tego jeszcze nie osigny. Robotnicy i rolnicy chc nie tylko zdobywa rodki nieodzowne do ycia, lecz take w pracy rozwija swe wartoci osobowe, co wicej, mie swj udzia w organizowaniu ycia gospodarczego, spoecznego, politycznego i kulturalnego. Obecnie po raz pierwszy w historii wszystkie narody s przekonane, e rzeczywicie dobrodziejstwa kultury mog i powinny by udziaem wszystkich. Pod tymi wszystkimi roszczeniami kryje si dno gbsza i powszechniejsza, mianowicie osoby i grupy ludzkie pragn ycia penego i wolnego, godnego czowieka, przy wykorzystywaniu wszystkiego, czego im moe dostarczy tak obficie dzisiejszy wiat. Narody poza tym czyni coraz to wiksze wysiki, aby osign jak powszechn wsplnot. W takim stanie rzeczy wiat dzisiejszy okazuje si zarazem mocny i saby, zdolny do najlepszego i do najgorszego; stoi bowiem przed nim otworem droga do wolnoci i do niewolnictwa, do postpu i cofania si, do braterstwa i nienawici. Poza tym czowiek staje si wiadomy tego, e jego zadaniem jest pokierowa naleycie siami, ktre sam wzbudzi, a ktre mog go zmiady lub te suy mu. Dlatego zadaje sobie pytania. 1326 10. (Gbokie pytania rodu ludzkiego). Zakcenia rwnowagi, na ktre cierpi dzisiejszy wiat, w istocie wi si z bardziej podstawowym zachowaniem rwnowagi, ktre ma miejsce w sercu ludzkim. W samym bowiem czowieku wiele elementw zwalcza si nawzajem. Bdc bowiem stworzeniem, dowiadcza on z jednej strony wielorakich ogranicze, z drugiej strony czuje si nieograniczony w swoich pragnieniach i powoany do wyszego ycia. Przycigany wielu pontami, musi wci wybiera midzy nimi i wyrzeka si niektrych. Co wicej, bdc sabym i grzesznym, nierzadko czyni to, czego nie chce, nie za to, co chciaby czyni. Std cierpi rozdarcie w samym sobie, z czego z kolei tyle i tak wielkich rozdwikw rodzi si w spoeczestwie. Bardzo wielu ludzi, ktrych ycie skaone jest praktycznym materializmem, odwraca si od jasnego ujcia tego dramatycznego stanu rzeczy, natomiast uciskani ndz 537

doznaj przeszkody w zastanawianiu si nad nim. Wielu sdzi, e znajduj spokj w rnorakim tumaczeniu wiata, jakie im si podaje. Niektrzy wreszcie oczekuj prawdziwego i penego wyzwolenia rodu ludzkiego od samego wysiku czowieka i s przewiadczeni, e przysze panowanie czowieka nad ziemi zadowoli wszystkie pragnienia jego serca. Nie brak i takich, co zwtpiwszy w sens ycia, chwal miao tych, ktrzy uwaajc egzystencj ludzk za pozbawion wszelkiego znaczenia, usiuj je nada swojemu yciu w caoci wedle wasnego tylko pomysu. Mimo to wobec dzisiejszej ewolucji wiata z kadym dniem coraz liczniejsi staj si ci, ktrzy bd stawiaj zagadnienia jak najbardziej podstawowe, bd to z now wnikliwoci rozwaaj: czym jest czowiek; jaki jest sens cierpienia, za, mierci, ktre istniej nadal, cho dokona si tak wielki postp? Na c te zwycistwa tak wielk okupione cen; co moe czowiek da spoeczestwu, a czego si od niego spodziewa; co nastpi po tym yciu ziemskim? Koci za wierzy, e Chrystus, ktry za wszystkich umar i zmartwychwsta, moe czowiekowi przez Ducha swego udzieli wiata i si, aby by zdolny odpowiedzie najwyszemu swemu powoaniu; oraz e nie dano ludziom innego pod niebem imienia, w ktrym by mieli by zbawieni. Podobnie te wierzy, e klucz, orodek i cel caej ludzkiej historii znajduje si w jego Panu i Nauczycielu. Koci utrzymuje nadto, e u podoa wszystkich przemian istnieje wiele rzeczy nie ulegajcych zmianie, a majcych sw ostateczn podstaw w Chrystusie, ktry jest Ten sam, wczoraj, dzi i na wieki. W wietle wic Chrystusa, Obrazu Boga niewidzialnego, Pierworodnego wszystkiego stworzenia, Sobr pragnie przemwi do wszystkich, aby wyjani tajemnic czowieka oraz wspdziaa w znalezieniu rozwizania gwnych problemw naszego czasu. CZ I Koci i powoanie czowieka 1327 11. (Trzeba odpowiedzie wezwaniom Ducha witego). Lud Boy pobudzany wiar w to, e prowadzi go Duch Paski napeniajcy okrg ziemi, stara si w wydarzeniach, potrzebach i pragnieniach, w ktrych uczestniczy z reszt ludzi naszej doby, rozpozna, jakie mieszcz si w nich prawdziwe znaki obecnoci lub zamysw Boych. Wiara bowiem rozjania wszystko nowym wiatem i ujawnia Boy zamys odnonie do penego powoania czowieka; dlatego kieruje ona umys do rozwiza w peni ludzkich. Sobr zamierza rozezna w owym wietle przede wszystkim te wartoci, ktre dzi najwicej si ceni, oraz odnie je do ich Boego 538 rda. Te bowiem wartoci, jako pochodzce z twrczego ducha danego czowiekowi przez Boga, s bardzo dobre; ale z powodu zepsucia serca ludzkiego s odwracane od naleytego swego porzdku i dlatego potrzebuj oczyszczenia. Co Koci myli o czowieku? Co wydaje si godne zalecenia dla budowy dzisiejszego spoeczestwa? Jaki jest ostateczny sens dziaalnoci ludzkiej na caym wiecie? Na te pytania oczekuje si odpowiedzi. Uwidoczni ona bardziej, e Lud Boy i ludzko, w ktr on jest wczony, wiadcz sobie wzajemnie usugi, tak e misja Kocioa okazuje si religijn i przez to samo najbardziej ludzk. Rozdzia I Go dno osoby ludzkiej 1328 12. (Czowiek na obraz Boy). Wedle niemal zgodnego zapatrywania wierzcych i niewierzcych wszystkie rzeczy, ktre s na ziemi, naley skierowa ku czowiekowi, stanowicemu ich orodek i szczyt. Czym za jest czowiek? Wiele wyda on i wydaje o sobie

opinii; rnych i nawet przeciwstawnych, w ktrych czsto bd wywysza siebie jako absolutn norm, bd ponia si a do rozpaczy, skutkiem czego trwa w niepewnoci i niepokoju. Koci wczuwajc si gboko w te trudnoci, moe, pouczony objawieniem Boym, udzieli na nie odpowiedzi, w ktrej znajdzie si okrelenie waciwego pooenia czowieka, wyjanienie jego saboci, a zarazem umoliwienie naleytego uznania jego godnoci i powoania. Pismo wite uczy bowiem, e czowiek zosta stworzony na obraz Boy", zdolny do poznania i miowania swego Stwrcy, ustanowiony przez Niego panem wszystkich stworze ziemskich, aby rzdzi i posugiwa si nimi, dajc chwa Bogu. Czym jest czowiek, e o nim pamitasz? I czyme syn czowieczy, e si nim zajmujesz? Uczynie go niewiele mniejszym od aniow, chwa i czci go uwieczye i obdarzye go wadz nad dzieami rk Twoich. Pooye wszystko pod jego stopy" (Ps 8, 5-7). Lecz Bg nie stworzy czowieka samotnym: gdy od pocztku stworzy mczyzn i niewiast" (Rdz 1, 27); a zespolenie ich stanowi pierwsz form wsplnoty osb. Czowiek bowiem z gbi swej natury jest istot spoeczn, tote bez stosunkw z innymi ludmi nie moe ani y, ani rozwin swoich uzdolnie. Bg przeto, jak znowu czytamy na witych kartach, widzia wszystko, co uczyni, a byo bardzo dobre" (Rz 1,31). 1329 13. (Grzech). Jednake czowiek, stworzony przez Boga w stanie sprawiedliwoci, za poduszczeniem Zego ju na pocztku historii naduy 539 swej wolnoci, przeciwstawiajc si Bogu i pragnc osign cel swj poza Nim. Poznawszy Boga, nie oddali Mu czci jako Bogu, lecz zostao zamione ich bezrozumne serce i suyli raczej stworzeniu ni Stworzycielowi. To, co wiemy dziki Boemu objawieniu, jest zgodne z dowiadczeniem. Czowiek bowiem, wgldajc w swoje serce, dostrzega, e jest skonny take do zego i pogrony w wielorakim zu, ktre nie moe pochodzi od dobrego Stwrcy. Wzbraniajc si czsto uzna Boga za swj pocztek, burzy naleny stosunek do swego celu ostatecznego, a take cae swoje uporzdkowane nastawienie czy to w stosunku do siebie samego, czy do innych ludzi i wszystkich rzeczy stworzonych. Dlatego czowiek jest wewntrznie rozdarty. Z tego te powodu cae ycie ludzi, czy to jednostkowe, czy zbiorowe, przedstawia si jako walka, i to walka dramatyczna midzy dobrem i zem, midzy wiatem i ciemnoci. Co wicej, czowiek odkrywa, e jest niezdolny skutecznie zwalcza o wasnych siach napaci za, tak e kady czuje si jakby skrpowany acuchami. Ale sam Pan przyszed, aby czowieka uwolni i umocni, odnawiajc go wewntrznie i wyrzucajc precz ksicia tego wiata" (J 12, 31), ktry trzyma czowieka w niewoli grzechu. Grzech pomniejsza czowieka, odwodzc go od osignicia jego wasnej peni. W wietle tego objawienia znajduje swoje ostateczne wyjanienie zarazem wzniose powoanie, jak i gboka ndza, ktrych czowiek dowiadcza. 1330 14. (Natura czowieka). Czowiek stanowicy jedno ciaa i duszy skupia w sobie dziki swej cielesnej naturze elementy wiata materialnego tak, e przez niego dosigaj one swego szczytu i wznosz gos w dobrowolnym chwaleniu Stwrcy. Nie wolno wic czowiekowi gardzi yciem ciaa, lecz przeciwnie, winien on uwaa swoje ciao, jako przez Boga stworzone i majce by wskrzeszone w dniu ostatecznym, za dobre i godne szacunku. Ale czowiek zraniony przez grzech dowiadcza buntw ciaa. Sama godno czowieka wymaga, aby wysawia Boga w swoim ciele, a nie dozwala, by ono wysugiwao si zym skonnociom jego serca. Nie myli si czowiek, gdy uwaa si za wyszego od rzeczy

cielesnych, a nie tylko za czstk przyrody lub za anonimowy skadnik spoecznoci pastwowej. Albowiem tym, co zawiera jego wntrze, przerasta czowiek cay wiat rzeczy, a wraca do tych wewntrznych gbi, gdy zwraca si do swego serca, gdzie oczekuje go Bg, ktry bada serce, i gdzie on sam pod okiem Boga decyduje o wasnym losie. Tak wic uznajc w sobie dusz duchow i niemierteln, nie daje si zwie uudn fikcj wypywajc z fizycznych tylko i spoecznych warunkw, lecz przeciwnie, dosiga sa mej prawdziwej istoty rzeczy. 540 1331 15. (Godno rozumu, prawda i mdro). Czowiek susznie sdzi, e uczestniczc w wietle Boej myli gruje swym rozumem nad wiatem rzeczy. Na przestrzeni wiekw, dziki pilnemu wiczeniu swego twrczego ducha, postpi niewtpliwie w naukach dowiadczalnych, w umiejtnociach technicznych i w sztukach wyzwolonych. W naszych czasach za doszed do wybitnych osigni, zwaszcza w badaniu i podporzdkowaniu sobie wiata materialnego. Zawsze jednak szuka prawdy gbszej i znajdowa j. Umys bowiem nie jest zacieniony do samych zjawisk, lecz moe z prawdziw pewnoci uj rzeczywisto poznawaln, mimo e w nastpstwie grzechu jest czciowo przyciemniony i osabiony. Na koniec natura intelektualna osoby ludzkiej udoskonala si i powinna dozna udoskonalenia przez mdro, ktra umys czowieka agodnie pociga ku poszukiwaniu i umiowaniu tego, co prawdziwe i dobre. Przepojony ni czowiek dochodzi poprzez rzeczy widzialne do niewidzialnych. Epoka nasza bardziej ni czasy ubiege potrzebuje takiej mdroci, ktra by wszelkie rzeczy nowe, jakie czowiek odkrywa, czynia bardziej ludzkimi. Przyszym losom wiata grozi bowiem niebezpieczestwo, jeli ludzie nie stan si mdrzejsi. A zaznaczy jeszcze trzeba, e liczne narody mniej zasobne ekonomicznie, a bogatsze w mdro mog innym przynie niezwykle wiele poytku. Dziki darowi Ducha witego dochodzi czowiek przez wiar do kontemplacji i pojmowania tajemnicy planu Boego. 1332 16. (Godno sumienia). W gbi sumienia czowiek odkrywa prawo, ktrego sam sobie nie nakada, lecz ktremu winien by posuszny i ktrego gos wzywajcy go zawsze tam, gdzie potrzeba, do miowania i czynienia dobra a unikania za, rozbrzmiewa w sercu nakazem: czy to, tamtego unikaj. Czowiek bowiem ma w swym sercu wypisane przez Boga prawo, wobec ktrego posuszestwo stanowi o jego godnoci i wedug ktrego bdzie sdzony. Sumienie jest najtajniejszym orodkiem i sanktuarium czowieka, gdzie przebywa on sam z Bogiem, ktrego gos w jego wntrzu rozbrzmiewa. Przez sumienie dziwnym sposobem staje si wiadome to prawo, ktre wypenia si miowaniem Boga i bliniego. Przez wierno sumienia chrzecijanie cz si z reszt ludzi w poszukiwaniu prawdy i rozwizywaniu w prawdzie tylu problemw moralnych, ktre narzucaj si tak w yciu jednostek, jak i we wspyciu spoecznym. Im bardziej wic bierze gr prawe sumienie, tym wicej osoby i grupy ludzkie unikaj lepej samowoli i staraj si dostosowywa do obiektywnych norm moralnoci. Czsto jednak zdarza si, e sumienie bdzi na skutek niepokonalnej niewiedzy, ale nie traci przez to swojej godnoci. Nie mona jednak tego powiedzie w wypadku, gdy czowiek niewiele dba o po541 szukiwanie prawdy i dobra, a sumienie z nawyku do grzechu powoli ulega niemal zalepieniu.

1333 17. (Wielkie znaczenie wolnoci). Czowiek jednak moe zwraca si do dobra tylko w sposb wolny. Wolno t wysoko sobie ceni nasi wspczeni i arliwie o ni zabiegaj. I maj suszno. Czsto jednak sprzyjaj jej w sposb faszywy jako swobodzie czynienia wszystkiego, co tylko si podoba, w tym take i za. Wolno prawdziwa za to szczeglny znak obrazu Boego w czowieku. Bg bowiem zechcia czowieka pozostawi w rku jego rady, eby Stworzyciela swego szuka z wasnej ochoty i Jego si trzymajc, dobrowolnie dochodzi do penej i bogosawionej doskonaoci. Tak wic godno czowieka wymaga, aby dziaa ze wiadomego i wolnego wyboru, to znaczy osobowo, od wewntrz poruszony i naprowadzony, a nie pod wpywem lepego popdu wewntrznego lub te zgoa przymusu zewntrznego. Tak za wolno zdobywa czowiek, gdy uwalnia si od wszelkiej niewoli namitnoci, dy do swego celu drog wolnego wyboru dobra oraz zapewnia sobie skutecznie i pilnie odpowiednie pomoce. Wolno ludzka, zraniona grzechem, jedynie z pomoc aski Boej moe to nastawienie ku Bogu uczyni w peni skutecznym. A kady bdzie musia zda spraw przed trybunaem Boga z wasnego ycia wedle tego, co czyni dobrze czy te le. 1334 18. (Tajemnica mierci). Tajemnica losu ludzkiego ujawnia si najbardziej w obliczu mierci. Nie tylko boleci i postpujcy rozkad ciaa drcz czowieka, lecz take, i to jeszcze bardziej, lk przed unicestwieniem na zawsze. Instynktem swego serca susznie osdza spraw, jeli wzdryga si przed cakowit zagad i ostatecznym kocem swojej osoby i myl o tym odrzuca. Zard wiecznoci, ktry w sobie nosi jako niesprowadzalny do samej tylko materii, buntuje si przeciw mierci. Wszystkie wysiki techniki, cho bardzo uyteczne, nie mog uspokoi tego lku; biologicznie bowiem przeduenie ycia nie zdoa zaspokoi pragnienia ycia dalszego, pragnienia, ktre nieusuwalnie przebywa w sercu czowieka. Cho wobec mierci wszelka wyobrania zawodzi, Koci jednak pouczony Boym objawieniem stwierdza, e czowiek zosta stworzony przez Boga dla szczliwego celu poza granic niedoli ziemskiej. Ponadto wiara chrzecijaska uczy, e mier cielesna, od ktrej czowiek byby wolny, gdyby nie by zgrzeszy, zostanie przezwyciona, gdy wszechmogcy i miosierny Zbawca przywrci czowiekowi zbawienie z jego winy utracone. Bg bowiem powoa i powouje czowieka, aby przylgn do Niego ca sw natur w wiecznym uczestnictwie nieskazitelnego ycia Boego. To zwycistwo odnis Chrystus zmartwychwstay, uwalniajc sw 542 mierci czowieka od mierci. Zatem kademu mylcemu czowiekowi wiara, przedstawiona w oparciu o solidne argumenty, daje odpowied na jego niepokj o przyszy los, a zarazem stwarza mono obcowania w Chrystusie z umiowanymi brami zabranymi ju przez mier, niosc nadziej, e osignli oni prawdziwe ycie w Bogu. 1335 19. (Formy i rda ateizmu). Osobliw racj godnoci ludzkiej stanowi powoanie czowieka do uczestniczenia w yciu Boga. Czowiek ju od swego pocztku jest zapraszany do rozmowy z Bogiem: istnieje bowiem tylko dlatego, e Bg stworzy go z mioci i wci z mioci zachowuje, a yje w peni wedle prawdy, gdy dobrowolnie uznaje ow mio i powierza si swemu Stwrcy. Jednake wielu wspczesnych nam ludzi nie dostrzega tej wewntrznej i ywotnej cznoci z Bogiem albo j wyranie odrzuca, tak e ateizm naley zaliczy do najpowaniejszych spraw doby obecnej i podda go staranniejszym badaniom.

Wyrazem ateizm oznacza si zjawiska rnice si bardzo midzy sob. Kiedy bowiem jedni przecz wyranie istnieniu Boga, inni uwaaj, e czowiek w ogle nic pewnego o Nim twierdzi nie moe; a inni znw zagadnienie Boga poddaj badaniu tak metod, eby ono wydawao si bez sensu. Wielu, niewaciwie przekroczywszy granice nauk pozytywnych, usiuje albo wszystko tumaczy tylko drog naukowego poznania, albo te przeciwnie, nie przyjmuje istnienia adnej w ogle prawdy absolutnej. Niektrzy tak bardzo wywyszaj czowieka, e wiara w Boga staje si jakby bezsilna i wicej im chodzi, jak si zdaje, o afirmacj czowieka anieli o przeczenie istnieniu Boga. Inni znw tak sobie Boga wymylaj, e twr ten, odrzucany przez nich, adn miar nie jest Bogiem Ewangelii. Inni nie przystpuj nawet do zagadnie dotyczcych Boga, poniewa zdaj si nie odczuwa niepokoju religijnego i nie pojmuj, dlaczego mieliby troszczy si o religi. Nierzadko poza tym ateizm rodzi si bd z namitnego protestu przeciw zu w wiecie, bd z niesusznego przyznania pewnym dobrom ludzkim znamienia absolutu tak, e bierze si je ju za Boga. Take dzisiejsza cywilizacja nie tyle sama za siebie, ile raczej dlatego, e jest zbytnio uwikana w sprawy ziemskie, moe czsto utrudnia dostp do Boga. Zapewne nie s wolni od winy ci, ktrzy dobrowolnie usiuj broni Bogu dostpu do swego serca i unika zagadnie religijnych, nie idc za gosem swego sumienia; jednake i sami wierzcy ponosz czsto za to pewn odpowiedzialno. Ateizm bowiem wzity w caoci nie jest czym pierwotnym, lecz raczej powstaje z rnych przyczyn, do ktrych zalicza si te krytyczna reakcja przeciw religiom, a w niektrych krajach szczeglnie przeciw religii chrzecijaskiej. Dlatego w takiej genezie ateizmu niemay udzia mog mie wierzcy, o ile skutkiem zaniedba w wycho543 waniu religijnym albo faszywego przedstawiania nauki wiary, albo te brakw w ich wasnym yciu religijnym, moralnym i spoecznym, powiedzie o nich trzeba, e raczej przesaniaj, anieli pokazuj prawdziwe oblicze Boga i religii. 1336 20. (Ateizm usystematyzowany). Ateizm wspczesny przedstawia si te czsto w formie usystematyzowanej, ktra poza innymi sprawami tak daleko posuwa postulat autonomii czowieka, e wznieca trudno przeciwko wszelkiej zalenoci czowieka od Boga. Wyznawcy takiego ateizmu twierdz, e wolno polega na tym, eby czowiek by sam sobie celem, sam jedynym sprawc i demiurgiem swojej wasnej historii; a to jak mniemaj- nie daje si pogodzi z uznaniem Pana, sprawcy i celu wszystkich rzeczy, lub co najmniej czyni takie twierdzenie zupenie zbytecznym. Tej doktrynie moe sprzyja poczucie potgi, jakie daje czowiekowi dzisiejszy postp techniki. Wrd form dzisiejszego ateizmu nie naley pomin tej, ktra oczekuje wyzwolenia czowieka przede wszystkim drog jego wyzwolenia gospodarczego i spoecznego. Temu wyzwoleniu, twierdzi, religia z natury swej stoi na przeszkodzie, gdy budzc nadzieje czowieka na przysze, zudne ycie, odstrcza go od budowy pastwa ziemskiego. Std zwolennicy tej doktryny, gdy dochodz do rzdw w pastwie, gwatownie zwalczaj religi, szerzc ateizm, przy stosowaniu, zwaszcza w wychowaniu modziey, rwnie tych rodkw nacisku, ktrymi rozporzdza wadza publiczna. 1337 21. (Postawa Kocioa wobec ateizmu). Koci, wiernie oddany tak Bogu, jak i ludziom, nie moe zaprzesta odrzucania z ca stanowczoci, jak przedtem, tych bolenie zgubnych doktryn i dziaalnoci, ktre sprzeciwiaj si rozumowi i powszechnemu dowiadczeniu

ludzkiemu oraz strcaj czowieka z wyyn wrodzonego mu dostojestwa. Koci jednak stara si uchwyci kryjce si w umyle ateistw powody negacji Boga, a wiadomy wagi zagadnie, jakie ateizm wznieca, oraz wiedziony mioci ku ludziom uwaa, e naley podda je powanemu i gbszemu zbadaniu. Koci utrzymuje, e uznanie Boga bynajmniej nie sprzeciwia si godnoci czowieka, skoro godno ta zasadza si na samym Bogu i w Nim si doskonali: Bg - Stwrca bowiem uczyni czowieka rozumnym i wolnym; lecz przede wszystkim czowiek jest powoany jako syn do samej wsplnoty z Bogiem i do udziau w Jego szczciu. Koci uczy poza tym, e nadzieja eschatologiczna nie pomniejsza doniosoci zada ziemskich, lecz raczej wspiera ich spenianie nowymi pobudkami. Natomiast przy braku fundamentu Boego i nadziei ycia wiecznego godno czowieka, jak to dzi czsto wida, doznaje bardzo powanego uszczerbku, 544 a zagadki ycia i mierci, winy i cierpienia pozostaj bez rozwizania, tak e ludzie nierzadko popadaj w rozpacz. Kady czowiek pozostaje wtedy sam dla siebie zagadnieniem nierozwizanym, niejasno uchwyconym. Nikt bowiem nie moe w pewnych chwilach, zwaszcza w waniejszych wydarzeniach ycia, cakowicie uchyli si od powyszego pytania. Pen i cakowicie pewn odpowied przynosi sam Bg, ktry wzywa czowieka do gbszego zastanowienia si i pokorniejszego dociekania. rodka zaradczego na ateizm naley si spodziewa tak od doktryny odpowiednio wyoonej, jak i od nieskaonego ycia Kocioa i jego czonkw. Zadaniem bowiem Kocioa jest uobecnia i czyni niejako widzialnym Boga Ojca i Jego Syna wcielonego przez nieustanne odnawianie si i oczyszczanie pod kierunkiem Ducha witego. Osiga si to przede wszystkim wiadectwem ywej i dojrzaej wiary, usprawnionej do tego, aby moga jasno widzie trudnoci i przezwycia je. Wspaniae wiadectwo takiej wiary dawali i daj liczni mczennicy. Ta wanie wiara winna ujawnia sw podno, przenikajc cae ycie wiernych, take i ycie wieckie, i pobudzajc ich do sprawiedliwoci i mioci, zwaszcza wobec cierpicych niedostatek. Do okazywania obecnoci Boga przyczynia si wreszcie najbardziej mio braterska wiernych, ktrzy jednomylni w duchu, wsppracuj dla wiary Ewangelii i staj si znakiem jednoci. Koci za, chocia odrzuca ateizm cakowicie, to jednak szczerze wyznaje, e wszyscy ludzie, wierzcy i niewierzcy, powinni si przyczynia do naleytej budowy tego wiata, w ktrym wsplnie yj; a to z pewnoci nie moe dzia si bez szczerego i roztropnego dialogu. Boleje wic Koci nad dyskryminacj wierzcych i niewierzcych, ktr niesprawiedliwie wprowadzaj niektrzy kierownicy pastw, nie uznajcy zasadniczych prawd osoby ludzkiej. Dla wierzcych domaga si wolnoci dziaania, aby byo im wolno w wiecie budowa rwnie wityni Bogu. Ateistw za przyjanie zaprasza, by otwartym sercem rozwaali Ewangeli Chrystusow. Koci bowiem jest doskonale wiadomy tego, e to, co on wieci, idzie po linii najtajniejszych pragnie ludzkiego serca, gdy broni godnoci powoania ludzkiego, przywracajc nadziej tym, ktrzy zwtpili ju o swoim wyszym przeznaczeniu. Jego ordzie, dalekie od pomniejszania czowieka, niesie dla jego dobra wiato, ycie i wolno; poza tym za nic nie zdoa zadowoli serca ludzkiego, bo: uczynie nas dla siebie", Panie, niespokojne jest serce nasze, pki nie spocznie w Tobie". 1338 22. (Chrystus nowy Czowiek). Tajemnica czowieka wyjania si naprawd dopiero w tajemnicy Sowa Wcielonego. Albowiem Adam, pierwszy czowiek, by figur przyszego, mianowicie Chrystusa Pana. Chrystus, nowy Adam, ju w samym objawieniu tajemnicy Ojca i Jego mioci ob-

545 jawi w peni czowieka samemu czowiekowi i okazuje mu najwysze jego powoanie. Nic wic dziwnego, e w Nim wyej wspomniane prawdy znajduj swe rdo i dosigaj szczytu. Ten, ktry jest obrazem Boga niewidzialnego" (Kol 1, 15), jest czowiekiem doskonaym, ktry przywrci synom Adama podobiestwo Boe, znieksztacone od czasu pierwszego grzechu. Skoro w nim przybrana natura nie ulega zniszczeniu, tym samym zostaa ona wyniesiona rwnie w nas do wysokiej godnoci. Albowiem On, Syn Boy, przez swoje wcielenie zjednoczy si jako z kadym czowiekiem. Ludzkimi rkoma pracowa, ludzkim myla umysem, ludzk dziaa wol, ludzkim sercem kocha, urodzony z Maryi Dziewicy, sta si prawdziwie jednym z nas, we wszystkim do nas podobny oprcz grzechu. Niewinny Baranek krwi swoj dobrowolnie wylan wysuy nam ycie i w Nim Bg pojedna nas, ze sob i midzy nami samymi oraz wyrwa z niewoli szatana i grzechu, tak e kady z nas moe wraz z Apostoem powiedzie: Syn Boy umiowa mnie i wyda siebie samego za mnie" (Gal 2, 20). Cierpic za nas, nie tylko da przykad, bymy szli w Jego lady, lecz i otworzy nam now drog, ktr jeli idziemy, ycie i mier doznaj uwicenia i nabieraj nowego sensu. Chrzecijanin za stawszy si podobnym do obrazu Syna, ktry jest Pierworodnym midzy wielu brami, otrzymuje pierwociny Ducha" (Rz 8, 23), ktre czyni go zdolnym do wypeniania nowego prawa mioci. Przez tego Ducha, bdcego zadatkiem dziedzictwa" (Ef 1, 14), cay czowiek wewntrznie si odnawia a do odkupienia ciaa" (Rz 8, 23), bo jeli Duch tego, ktry wzbudzi z martwych Jezusa, przebywa w nas, ten, ktry z martwych wzbudzi Jezusa Chrystusa, oywi miertelne ciaa wasze Duchem swym w was przebywajcym" (Rz 8, 11). Chrzecijanina przynagla z pewnoci potrzeba i obowizek walki ze zem wrd wielu utrapie, nie wyczajc mierci, lecz wczony w tajemnic paschaln, upodobniony do mierci Chrystusa, pody umocniony nadziej ku zmartwychwstaniu. Dotyczy to nie tylko wiernych chrzecijan, ale take wszystkich ludzi dobrej woli, w ktrych sercu dziaa w sposb niewidzialny aska. Skoro bowiem za wszystkich umar Chrystus i skoro ostateczne powoanie czowieka jest rzeczywicie jedno, mianowicie boskie, to musimy uzna, e Duch wity wszystkim ofiaruje moliwo dojcia w sposb Bogu wiadomy do uczestnictwa w tej paschalnej tajemnicy. Taka i tak wielka jest tajemnica czowieka, ktra zajaniaa wierzcym przez Objawienie chrzecijaskie. Przez Chrystusa wic i w Chrystusie rozjania si zagadka cierpienia i mierci, ktra przygniata nas poza Jego Ewangeli. Chrystus zmartwychwsta, zwyciajc mier swoj mierci i obdarzy nas yciem, bymy jako synowie w Synu woali w Duchu: Abba, Ojcze! 546 Rozdzia II Wsplno ta ludzka 1339 23. (Ku czemu zmierza Sobr). Do gwnych rysw dzisiejszego wiata zalicza si zwielokrotnienie zwizkw midzy ludmi, do czego bardzo si przyczynia dzisiejszy postp techniczny. Jednake dialog braterski midzy ludmi dochodzi do skutku nie dziki temu postpowi, lecz gbiej, poprzez wsplnot osb, ktra domaga si wzajemnego poszanowania dla ich penej duchowej godnoci. Objawienie chrzecijaskie stanowi wielce pomocny rodek dla rozwoju tej wsplnoty midzy osobami, a zarazem prowadzi nas do gbszego rozumienia praw ycia spoecznego, jakie Stwrca wpisa w natur duchow i moraln czowieka. Poniewa niedawne dokumenty Urzdu Nauczycielskiego Kocioa obszerniej wyoyy nauk jego o spoeczestwie ludzkim, Sobr przypomina tylko niektre, bardziej

zasadnicze prawdy i uwydatnia ich podstawy w wietle objawienia. Nastpnie zatrzymuje si nad niektrymi wnioskami o wikszym za dni naszych znaczeniu. 1340 24. (Wsplnotowy charakter powoania czowieka w planie Boym). Bg troszczcy si po ojcowsku o wszystko chcia, by wszyscy ludzie tworzyli jedn rodzin i odnosili si wzajemnie do siebie w duchu braterskim. Wszyscy bowiem, stworzeni na obraz Boga, ktry z jednego uczyni cay rodzaj ludzki, aby zamieszka cay obszar ziemi" (Dz 17, 26), s powoani do jednego i tego samego celu, to jest do Boga samego. Dlatego to mio Boga i bliniego jest pierwszym i najwikszym przykazaniem. Pismo wite za poucza nas, e mioci Boga nie mona odczy od mioci bliniego, bo:, jeli jest inne jakie przykazanie, w tym sowie si zamyka: bdziesz miowa bliniego swego jak siebie samego [...] przeto doskonaym wypenieniem prawa jest mio" (Rz 13, 9-10; por. 1 J 4, 20). e jest to rzecz bardzo wielkiej wagi, dowodzi fakt, e ludzie z kadym dniem s coraz bardziej od siebie zaleni, a wiat w coraz wyszym stopniu jest zjednoczony. Kiedy Pan Jezus modli si do Ojca, aby wszyscy byli jedno [...] jako i my jedno jestemy" (J 17, 21-22), otwierajc przed rozumem ludzkim niedostpne perspektywy, daje zna o pewnym podobiestwie midzy jednoci osb boskich a jednoci synw Boych zespolonych w prawdzie i mioci. To podobiestwo ukazuje, e czowiek bdc jedynym na ziemi stworzeniem, ktrego Bg chcia dla niego samego, nie moe odnale si w peni inaczej jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego. 547 1341 25. (Wzajemna zaleno osoby ludzkiej i spoeczestwa ludzkiego). Z natury spoecznej czowieka wynika, e istnieje wzajemna zaleno midzy postpem osoby ludzkiej i rozwojem spoeczestwa. Osoba ludzka jest i powinna by zasad, podmiotem i celem wszystkich urzdze spoecznych, poniewa z natury swej koniecznie potrzebuje ona ycia spoecznego. Poniewa ycie spoeczne nie jest dla czowieka tylko czym dodatkowym, wzrasta on we wszystkich swych przymiotach i staje si zdolny odpowiedzie swemu powoaniu przez obcowanie z innymi, przez wzajemne usugi i rozmow z brami. Spord powiza spoecznych, koniecznych czowiekowi do jego wyrobienia, jedne, jak rodzina i wsplnota polityczna, odpowiadaj bardziej bezporednio jego najgbszej naturze; inne natomiast pochodz z jego wolnej woli. W naszej epoce z rnych powodw mno si z dnia na dzie wzajemne wizi i uzalenienia, w wyniku czego powstaj rne zrzeszenia oraz instytucje o charakterze publicznym czy prywatnym. Fakt ten, zwany socjalizacj, jakkolwiek nie jest wolny od niebezpieczestw, to jednak przynosi liczne korzyci dla umocnienia i rozwinicia przymiotw osoby ludzkiej i dla ochrony jej praw. Jeeli osoby ludzkie wiele otrzymuj od ycia spoecznego przy spenianiu swego powoania, rwnie religijnego, to jednak nie da si zaprzeczy, e ludzie s czsto odcigani od dobrego a popychani ku zemu przez warunki spoeczne, w ktrych yj i w ktre s wronici od dziecka. Jest rzecz pewn, e zaburzenia wystpujce tak czsto w porzdku spoecznym pochodz czciowo z samego napicia waciwego formom gospodarczym, politycznym i spoecznym. Gbsze jednak ich rdo ley w pysze ludzkiej i egoizmie, ktre rwnie zatruwaj klimat spoeczny. Tam za, gdzie porzdek rzeczy jest skaony przez nastpstwa grzechu, czowiek, od urodzenia skonny do zego, znajduje nowe pobudki do grzechu, ktrych nie mona przezwyciy bez uporczywych wysikw wspieranych ask. 1342

26. (Popieranie wsplnego dobra). Z coraz cilejszej zalenoci wzajemnej, z kadym dniem ogarniajcej powoli cay wiat wynika, e dobro wsplne - czyli suma warunkw ycia spoecznego, jakie bd zrzeszeniom, bd poszczeglnym czonkom spoeczestwa pozwalaj osiga peniej i atwiej wasn doskonao - staje si dzi coraz bardziej powszechne i pociga za sob prawa i obowizki, dotyczce caego rodzaju ludzkiego. Kada grupa spoeczna musi uwzgldni potrzeby i suszne denia innych grup, co wicej, dobro wsplne caej rodziny ludzkiej. Rwnoczenie ronie wiadomo niezwykej godnoci, jaka przysuguje osobie ludzkiej, ktra przerasta wszystkie rzeczy i ktrej prawa oraz obowizki maj charakter powszechny i nienaruszalny. Naley zatem 548 udostpni czowiekowi to wszystko, czego potrzebuje do prowadzenia ycia prawdziwie ludzkiego, jak wyywienie, odzie, mieszkanie, prawo do swobodnego wyboru stanu i do zaoenia rodziny, do wychowania i pracy, do dobrej sawy i szacunku, do odpowiedniej informacji i do postpowania wedug susznej normy wasnego sumienia, do ochrony ycia prywatnego oraz do sprawiedliwej wolnoci take w dziedzinie religijnej. Porzdek zatem spoeczny i jego rozwj winien by nastawiony nieustannie na dobro osb, poniewa od ich porzdku winien by uzaleniony porzdek rzeczy, a nie na odwrt. Sam Pan wskazuje na to mwic, e szabat zosta ustanowiony dla czowieka, a nie czowiek dla szabatu. Porzdek w stale trzeba rozwija, opierajc na prawdzie, budowa w sprawiedliwoci, oywia mioci; w wolnoci za powinno si odnajdywa coraz peniej ludzk rwnowag. eby tego dokona, trzeba wprowadzi odnow w sposobie mylenia i szeroko zakrojone przemiany ycia spoecznego. Duch Boy, ktry przedziwn opatrznoci kieruje biegiem czasu i odnawia oblicze ziemi, pomaga tej ewolucji. Zaczyn za ewangeliczny wzbudza i wzbudza w sercu czowieka nieodparte danie godnoci. 1343 27. (Poszanowanie osoby ludzkiej). Przechodzc do praktycznych i bardziej naglcych wnioskw, Sobr kadzie nacisk na szacunek dla czowieka: poszczeglni ludzie winni uwaa bliniego bez adnego wyjtku za drugiego samego siebie", zwracajc przede wszystkim uwag na zachowanie jego ycia i rodki do godnego jego prowadzenia, tak by nie naladowa owego bogacza, ktry nie troszczy si wcale o biednego azarza. Szczeglnie w naszych czasach nagli obowizek, bymy stawali si blinimi kadego bez wyjtku czowieka i suyli czynnie spotkanemu, czy byby to starzec opuszczony przez wszystkich, czy robotnik, bezpodstawnie pogardzany cudzoziemiec, czy wygnaniec, czy dziecko z nieprawego zwizku cierpice niezasuenie za grzech przez siebie nie popeniony, czy godny, ktry apeluje do naszego sumienia, przypominajc sowo Paskie: cokolwiek uczynilicie jednemu z tych braci moich najmniejszych, mniecie uczynili" (Mt 25, 40). Ponadto wszystko, co godzi w samo ycie, jak wszelkiego rodzaju zabjstwa, ludobjstwa, spdzanie podu, eutanazja i dobrowolne samobjstwo; wszystko, cokolwiek narusza cao osoby ludzkiej, jak okaleczenia, tortury zadawane ciau i duszy, wysiki w kierunku przymusu psychicznego; wszystko co ublia godnoci ludzkiej, jak nieludzkie warunki ycia, arbitralne aresztowania, deportacje, niewolnictwo, prostytucja, handel kobietami i modzie; a take nieludzkie warunki pracy, w ktrych traktuje si pracownikw jak zwyke narzdzia zysku, a nie jak wolne, odpowiedzialne osoby: wszystkie te i tym podobne sprawy i praktyki s czym haniebnym; zakaajc cywilizacj ludzk, bardziej 549

habi tych, ktrzy si ich dopuszczaj, ni tych, ktrzy doznaj krzywdy, i s jak najbardziej sprzeczne z czci nalen Stwrcy. 1344 28. (Szacunek i mio wzgldem przeciwnikw). Tych, ktrzy w sprawach spoecznych, politycznych lub nawet religijnych inaczej ni my myl i postpuj, naley rwnie powaa i kocha; im bowiem bardziej dogbnie w duchu uprzejmoci i mioci pojmiemy ich sposb mylenia, tym atwiej bdziemy mogli z nimi nawiza dialog. Oczywicie ta mio i dobro nie maj nas bynajmniej czyni obojtnymi na prawd i dobro. Przeciwnie, sama mio przynagla uczniw Chrystusowych, aby gosi wszystkim ludziom zbawcz prawd. Trzeba jednak odrnia bd, ktry zawsze winno si odrzuca, od bdzcego, ktry wci zachowuje godno osoby, nawet jeli uleg faszywym czy mniej cisym pojciom religijnym. Sam Bg jest sdzi i badajcym serca, dlatego zabrania on nam wyrokowa o czyjejkolwiek winie. Nauka Chrystusa da, abymy wybaczali krzywdy, i rozciga przykazanie mioci na wszystkich nieprzyjaci, co jest nakazem Nowego Prawa: Syszelicie, e powiedziano: bdziesz miowa bliniego twego, a w nienawici bdziesz mia nieprzyjaciela twego. A ja wam powiadam: miujcie nieprzyjaci waszych, dobrze czycie tym, ktrzy was nienawidz, a mdlcie si za przeladujcych i powtarzajcych was" (Mt 5, 43-44). 1345 29. (Istotna rwno midzy wszystkimi ludmi i sprawiedliwo spoeczna). Poniewa wszyscy ludzie posiadajcy dusz rozumn i stworzeni na obraz Boga maj t sam natur i ten sam pocztek, a odkupieni przez Chrystusa ciesz si tym samym powoaniem i przeznaczeniem, naley coraz bardziej uznawa podstawow rwno midzy wszystkimi. Rzecz jasna, nie wszyscy ludzie s rwni pod wzgldem rnych swoich moliwoci fizycznych oraz rnorakoci si intelektualnych i moralnych. Naley jednak przezwyciy i usuwa wszelk form dyskryminacji odnonie do podstawowych praw osoby ludzkiej, czy to dyskryminacji spoecznej, czy kulturalnej, czy te ze wzgldu na pe, ras, kolor skry, pozycj spoeczn, jzyk lub religi, poniewa sprzeciwia si ona zamysowi Boemu. Naprawd bowiem ubolewa naley nad tym, e podstawowe prawa osoby nie wszdzie s zagwarantowane. Tak bywa np., gdy kobiecie odmawia si prawa wolnego wyboru maonka czy stanu albo dostpu do rwnego z mczyzn wychowania i wyksztacenia. Ponadto, cho zachodz midzy ludmi uzasadnione rnice, rwna godno ich osb wymaga, aby byy zaprowadzone bardziej ludzkie i sprawiedliwe warunki ycia. Albowiem zbytnie nierwnoci gospodarcze i spoeczne wrd czonkw czy ludw jednej ludzkiej rodziny wywouj zgorszenie 550 i sprzeciwiaj si sprawiedliwoci spoecznej, rwnoci, godnoci osoby ludzkiej oraz pokojowi spoecznemu i midzynarodowemu. Ludzkie za instytucje, tak prywatne, jak i publiczne, niech staraj si suy godnoci i celowi czowieka, zwalczajc zarazem usilnie niewol spoeczn czy polityczn oraz strzegc podstawowych praw ludzi w kadym ustroju politycznym. Co wicej, wypada, eby tego rodzaju instytucje powoli dostosowyway si do spraw duchowych, grujcych nad wszystkimi innymi, choby niekiedy trzeba byo jeszcze wiele czasu, aby doprowadzi do podanego celu. 1346

30. (Potrzeba wyjcia poza etyk indywidualistyczn). Gboka i szybka przemiana rzeczywistoci naglco domaga si, eby nie byo nikogo, kto nie zwracajc uwagi na bieg wydarze lub odrtwiay w bezczynnoci, sprzyjaby etyce czysto indywidualistycznej. Obowizek sprawiedliwoci i mioci jest wypeniany coraz lepiej przez to, e kady, przyczyniajc si do wsplnego dobra wedle wasnych uzdolnie i potrzeb innych ludzi, przyczynia si rwnie do rozwoju instytucji czy to publicznych, czy prywatnych i pomaga tym, ktre su zmianie na lepsze yciowych warunkw ludzi. Znajduj si rwnie tacy, ktrzy goszc miae i szlachetne opinie, w rzeczywistoci jednak yj tak, jak by si zgoa nie troszczyli o potrzeby spoeczestwa. Co wicej, wielu ludzi w rnych krajach lekceway sobie prawa i przepisy spoeczne. Niemao jest te takich, ktrzy nie wahaj si rnego rodzaju oszustwami i podstpami uchyla od susznych podatkw lub innych wiadcze spoecznych. Inni znw mao sobie wa pewne normy ycia spoecznego, na przykad przepisy dotyczce ochrony zdrowia lub regulujce ruch pojazdw, nie liczc si z tym, e przez takie niedbalstwo wystawiaj na niebezpieczestwo ycie wasne i cudze. Niech dla wszystkich bdzie rzecz wit zaliczanie solidarnoci spoecznej do gwnych obowizkw dzisiejszego czowieka oraz przestrzeganie jej. Im bardziej bowiem jednoczy si wiat, tym wyraniej zadania ludzi przekraczaj ramy partykularnych grup i powoli rozcigaj si na cay wiat. Dzia si to moe jedynie wtedy, gdy poszczeglni ludzie i grupy pielgnowa bd cnoty moralne i spoeczne oraz bd je szerzy w spoeczestwie, tak by przy koniecznej pomocy aski Boej uksztatowali si prawdziwie nowi ludzie i budowniczowie nowej ludzkoci. 1347 31. (Odpowiedzialno i uczestnictwo). Aeby poszczeglni ludzie wypeniali dokadniej swj obowizek sumienia, czy to w stosunku do siebie, czy te w stosunku do rnych grup, ktrych s czonkami, trzeba ich starannie wychowywa ku peniejszej kulturze duchowej, korzystajc z ogromnych rodkw pomocniczych, stojcych dzi do dyspozycji rodu 551 ludzkiego. Przede wszystkim wychowanie modziey niezalenie od jej pochodzenia spoecznego tak naley dzi prowadzi, by formowao mczyzn i kobiety, ktrzy nie tylko byliby wyksztaceni, ale te i wielkoduszni, poniewa nasze czasy gwatownie domagaj si tego. Lecz czowiek z trudem dochodzi do takiego poczucia odpowiedzialnoci, jeli warunki ycia nie pozwalaj mu uwiadomi sobie swojej wasnej godnoci i jeli nie yje zgodnie ze swym powoaniem, powicajc si subie Bogu i blinim. Wolno za czowieka czsto zanika tam, gdzie czowiek wpada w skrajn ndz, podobnie jak traci ona na wartoci tam, gdzie czowiek hodujc zbytnio atwinie yciowej, zamyka si niby w zotej samotni. Przeciwnie, wolno umacnia si, gdy czowiek przyjmuje nieuniknione koniecznoci ycia spoecznego, wielorakie wymagania solidarnoci ludzkiej i zobowizuje si do suby wsplnocie ludzkiej. Dlatego naley pobudza wol wszystkich do udziau we wsplnych przedsiwziciach. Na pochwa zasuguje postpowanie tych narodw, w ktrych jak najwiksza cz obywateli uczestniczy w sprawach publicznych w warunkach prawdziwej wolnoci. Naley jednak uwzgldnia realne warunki kadego narodu i konieczno sprystej wadzy publicznej. Aeby za wszyscy obywatele byli skonni uczestniczy w yciu rnych grup, z ktrych skada si organizm spoeczny, konieczne jest, by mogli w nich znale wartoci, ktre by ich pocigay i skaniay do suenia drugim. Susznie moemy

sdzi, e przyszy los ludzkoci ley w rku tych, ktrzy potrafi poda nastpnym pokoleniom motywy ycia i nadziei. 1348 32. (Sowo Wcielone i solidarno ludzka). Tak jak Bg stworzy ludzi nie do ycia w odosobnieniu, lecz do wytworzenia spoecznoci, tak te Jemu podobao si uwica i zbawia ludzi nie pojedynczo, z wykluczeniem wszelkiej wzajemnej midzy nimi wizi, lecz uczyni z nich lud, ktry by Go poznawa w prawdzie i zbonie Mu suy". Std od poczt ku historii zbawienia wybiera ludzi nie tylko jako jednostki, lecz i jako czonkw pewnej wsplnoty. Tych bowiem wybranych, odsaniajc swj zamys, nazwa Bg ludem swoim" (Wj 3, 7-12), z ktrym ponadto zawar przymierze na Synaju. Ten wsplnotowy charakter osiga swoj doskonao i wypenia si w dziele Jezusa Chrystusa. Samo bowiem Sowo Wcielone zechciao by uczestnikiem ludzkiej spoecznoci. Jezus wzi udzia w godach weselnych w Kanie, wszed do domu Zacheusza, jada z celnikami i grzesznikami. Objawi mio Ojca i wzniose powoanie ludzi, przypominajc najpowszedniejsze sprawy spoeczne i uywajc wyrae oraz obrazw z codziennego ycia. Pozostajc w ulegoci prawom swej ojczyzny uwica ludzkie zwizki, w pierwszym rzdzie rodzinne, z ktrych powstaj urzdzenia spoeczne. Zechcia prowadzi 552 ycie rzemielnika, waciwe dla jego czasu i kraju. W swoim nauczaniu wyranie poleci dzieciom Boym, by odnosiy si do siebie wzajemnie jako bracia. W swojej modlitwie prosi, by wszyscy Jego uczniowie byli ,jedno". Co wicej - On, jako Odkupiciel wszystkich, sam a do mierci za wszystkich si ofiarowa. Wikszej od tej mioci, nikt nie ma, jak eby dusz swoj da kto za przyjaci swoich" (J 15, 13). Apostoom za poleci gosi ordzie ewangeliczne wszystkim narodom, eby rd ludzki sta si rodzin Bo, w ktrej peni prawa byaby mio. Pierworodny midzy wielu brami, midzy wszystkimi, ktrzy przyjmuj Go w wierze i mioci, ustanowi, po mierci i zmartwychwstaniu swoim, przez dar swojego Ducha, now bratersk wsplnot. Ustanowi j mianowicie w ciele swoim Kociele, w ktrym wszyscy, bdc jedni drugich czonkami, maj wiadczy sobie wzajemnie usugi wedle rnych darw sobie udzielonych. T solidarno trzeba bdzie cigle zwiksza a do owego dnia, w ktrym osignie ona swoj peni i w ktrym ludzie, jako rodzina umiowana przez Boga i Chrystusa Brata, zbawieni przez ask, oddawa bd Bogu chwa doskona. Rozdzia III Aktywno ludzka w wiecie 1349 33. (Postawienie problemu). Czowiek zawsze stara si swoj prac i pomysowoci rozwija swoje ycie; dzi za, zwaszcza dziki wiedzy i technice, rozszerzy swoje panowanie i wci je rozszerza na ca prawie natur. I tak gwnie dziki zwikszonym rodkom rnorakiego kontaktu midzy narodami rodzina ludzka stopniowo uwiadomia sobie i stworzya jednana caym wiecie wsplnot. Dziki temu czowiek wytwarza sobie dzi wasnym trudem wiele dbr, ktrych przedtem oczekiwa przede wszystkim od si wyszych. W obliczu tego ogromnego wysiku, ogarniajcego ju cay rodzaj ludzki, budz si wrd ludzi pytania: jaki jest sens i jaka warto tych wysikw? Jak naley uywa tych wszystkich rzeczy? Do jakiego celu zmierzaj wysiki czy to poszczeglnych ludzi, czy ich spoecznoci? Koci strzegcy depozytu sowa Boego, z ktrego bierze zasady religijnego i

moralnego porzdku, nie zawsze majc na poczekaniu odpowied na poszczeglne zagadnienia, pragnie wiato objawienia czy z dowiadczeniem wszystkich ludzi, eby owietla drog, na jak wieo wkroczya ludzko. 1350 34. (Warto aktywnoci ludzkiej). Dla wierzcych jest pewne, e aktywno ludzka indywidualna i zbiorowa, czyli w ogromny wysiek, 553 przez ktry ludzie staraj si w cigu wiekw poprawi warunki swego bytowania, wzity sam w sobie odpowiada zamierzeniu Boemu. Czowiek bowiem, stworzony na obraz Boga, otrzyma zlecenie, aby rzdzi wiatem w sprawiedliwoci i witoci, podporzdkowujc sobie ziemi ze wszystkim, co w niej jest, oraz eby, uznajc Boga Stwrc wszystkiego, odnosi do Niego siebie samego i wszystkie rzeczy, tak aby przez poddanie czowiekowi wszystkiego przedziwne byo po caej ziemi imi Boe. Dotyczy to take zwykych codziennych zaj. Mczyni bowiem i kobiety, ktrzy zdobywajc rodki na utrzymanie wasne i rodziny tak wykonuj swoje przedsiwzicia, by naleycie suy spoeczestwu, mog susznie uwaa, e swoj prac rozwijaj dzieo Stwrcy, zaradzaj potrzebom swoich braci i osobistym wkadem przyczyniaj si do tego, by w historii spenia si zamys Boy. Tym bardziej chrzecijanie nie sdz, jakoby dziea zrodzone przez pomysowo i sprawno ludzi przeciwstawiay si potdze Boga, a stworzenie rozumne stawao si jak gdyby wspzawodnikiem Stwrcy; przeciwnie, s oni przekonani, e zwycistwa rodzaju ludzkiego s oznak wielkoci Boga i owocem Jego niewypowiedzianego planu. Im za bardziej potga ludzi ronie, tym szerzej siga odpowiedzialno zarwno jednostek, jak i spoeczestw. Std okazuje si, e nauka chrzecijaska nie odwraca czowieka od budowania wiata i nie zachca go do zaniedbywania dobra blinich, lecz raczej silniej wie go obowizkiem wypeniania tych rzeczy. 1351 35. (Wprowadzenie adu do ludzkiej aktywnoci). Aktywno ludzka, jak pochodzi od czowieka, tak te ku niemu si skierowuje. Czowiek bowiem pracujc, nie tylko przemienia rzeczy i spoeczno, lecz doskonali te samego siebie. Uczy si wielu rzeczy, swoje zdolnoci rozwija, wychodzi z siebie i ponad siebie. Jeeli si dobrze pojmuje ten wzrost, jest on wart wicej anieli zewntrzne bogactwa, jakie mona zdoby. Wicej wart jest czowiek z racji tego, czym jest, ni ze wzgldu na to, co posiada. Podobnie warte jest wicej to wszystko, co ludzie czyni dla wprowadzenia wikszej sprawiedliwoci, szerszego braterstwa, bardziej ludzkiego uporzdkowania dziedziny powiza spoecznych, anieli postp techniczny. Albowiem postp ten moe tylko dostarczy niejako materii do udoskonalenia czowieka, ale sam przez si tego udoskonalenia nie urzeczywistni. Std norm aktywnoci ludzkiej jest to, eby zgodnie z planem Boym i wol Bo odpowiada prawdziwemu dobru rodzaju ludzkiego i pozwoli czowiekowi na realizowanie i wypenianie penego swojego powoania bd indywidualnie, bd spoecznie. 554 1352 36. (Suszna autonomia rzeczy ziemskich). Wielu wspczesnych ludzi zdaje si ywi obawy, aby ze cilejszego poczenia ludzkiej aktywnoci z religi nie wyniky trudnoci dla autonomii ludzi, spoeczestw czy nauk. Jeli przez autonomi w sprawach ziemskich

rozumiemy to, e rzeczy stworzone i spoecznoci ludzkie ciesz si wasnymi prawami i wartociami, ktre czowiek ma stopniowo poznawa, przyjmowa i porzdkowa, to tak rozumianej autonomii naley si domaga; nie tylko bowiem domagaj si jej ludzie naszych czasw, ale odpowiada ona take woli Stwrcy. Wszystkie rzeczy bowiem z samego faktu, e s stworzone, maj wasn trwao, prawdziwo, dobro i rwnoczenie wasne prawa i porzdek, ktre czowiek winien uszanowa, uznawszy waciwe metody poszczeglnych nauk czy sztuk. Dlatego te badanie metodyczne we wszystkich dyscyplinach naukowych, jeeli tylko prowadzi si je w sposb prawdziwie naukowy i z poszanowaniem norm moralnych, naprawd nigdy nie bdzie si sprzeciwia wierze, sprawy bowiem wieckie i sprawy wiary wywodz swj pocztek od tego samego Boga. Owszem, kto pokornie i wytrwale usiuje zbada tajniki rzeczy, jest prowadzony niejako, cho niewiadomie, rk Boga, ktry wszystko utrzymujc sprawia, e rzeczy s tym, czym s. Dlatego niechaj bdzie wolno wyrazi ubolewanie nad niektrymi postawami umysowymi, jakich dawniej na skutek nie do jasno rozumianej susznej autonomii nauk nie brakowao take midzy samymi chrzecijanami, a ktre wywoawszy wanie i spory, doprowadziy umysy wielu do przeciwstawienia wiary i wiedzy. Lecz jeli sowom autonomia rzeczy doczesnych" nadaje si takie znaczenie, e rzeczy stworzone nie zale od Boga, a czowiek moe ich uywa bez odnoszenia ich do Boga, to kady uznajcy Boga wyczuwa, jak faszywymi s tego rodzaju zapatrywania. Stworzenie bowiem bez Stworzyciela zanika. Zreszt wszyscy wierzcy, jakkolwiek wyznawaliby religi, zawsze w mowie stworze syszeli gos i objawienie Stwrcy. Co wicej, samo stworzenie zapada w mroki przez zapomnienie o Bogu. 1553 37. (Aktywno ludzka zepsuta przez grzech). Pismo wite, z ktrym zgadza si dowiadczenie wiekw, poucza rodzin ludzk, e postp ludzki, bdcy wielkim dobrodziejstwem dla czowieka, przywodzi jednak ze sob niema pokus: jeeli bowiem zburzy si hierarchi wartoci i pomiesza si dobro ze zem, poszczeglni ludzie i ich grupy zwrc uwag na wasne sprawy, a nie na sprawy innych. Na skutek tego wiat ju nie przedstawia pola prawdziwego braterstwa, skoro wzmoona potga czowieka grozi zagad samemu rodzajowi ludzkiemu. W cigu bowiem caej historii ludzkiej toczy si cika walka przeciw mocom ciemnoci; wal555 ka ta zaczta ongi u pocztku wiata, trwa bdzie do ostatniego dnia, wedug sowa Pana. Wpltany w ni czowiek wci musi si trudzi, by trwa w dobrym i nie bdzie mu dane bez wielkiej pracy oraz pomocy aski Boej osign jednoci w samym sobie. Dlatego Koci Chrystusowy, ufajc zamysowi Stworzyciela i uznajc, e postp ludzki moe suy prawdziwemu szczciu ludzi, nie moe nie zawoa sowami Apostoa: nie upodabniajcie si do tego wiata" (Rz 12, 2). Mianowicie do tego ducha prnoci i zoci, ktry aktywno ludzk skierowan ku subie Bogu i czowiekowi przemienia w narzdzie grzechu. Jeli wic kto pyta, jakim sposobem mona pokona t sabo, chrzecijanie stwierdzaj, e wszelkie przedsiwzicia czowiecze zagroone co dzie przez pych i nieuporzdkowan mio wasn trzeba oczyszcza przez krzy Chrystusowy i Jego zmartwychwstanie oraz doprowadza do doskonaoci. Czowiek bowiem odkupiony przez Chrystusa i uczyniony w Duchu witym nowym stworzeniem, moe i powinien miowa rzeczy same jako stworzone przez Boga. Otrzymuje je bowiem od Boga i widzi je niejako spywajce z rki Boej dlatego je szanuje. Dzikujc za nie Bogu - Dobroczycy i uywajc stworze i korzystajc z nich w duchu ubstwa oraz wolnoci, wprowadza siebie w prawdziwe posiadanie wiata,

niby nic nie majc, a wszystko posiadajc. Wszystko bowiem wasze jest: wy za Chrystusowi, Chrystus za Boy" (1 Kor 3, 22-23). 1354 38. (Ludzka aktywno doprowadzona do doskonaoci w tajemnicy paschalnej). Sowo bowiem Boe, przez ktre wszystko si stao, samo stao si ciaem i mieszkajc na ziemi czowieczej, weszo w dzieje wiata jako czowiek doskonay, wzio je w siebie i w sobie je strecio. Objawia nam Ono, e Bg jest mioci" (1 J 4, 8), a zarazem uczy, e prawem fundamentalnym doskonaoci ludzkiej, a w nastpstwie tego i prawem przeksztacania wiata, jest nowe przykazanie mioci. Tych wic, ktrzy wierz mioci Boej, upewnia, e droga mioci otwiera si dla wszystkich ludzi oraz e nie jest daremny wysiek skierowany ku przywrceniu powszechnego braterstwa. Zarazem upomina, eby szuka tej mioci nie w samych tylko wielkich sprawach, lecz rwnie, i to przede wszystkim, w powszednich okolicznociach ycia. Ponoszc mier za wszystkich nas, grzesznikw, uczy nas swoim przykadem, e trzeba tak nie krzy, ktry ciao i wiat nakada na ramiona tym, ktrzy d do pokoju i sprawiedliwoci. Chrystus przez swoje zmartwychwstanie ustanowiony Panem, ktremu dana jest wszelka wadza na niebie i na ziemi, ju dziaa w sercach ludzi moc swojego Ducha, nie tylko budzc pragnienie przyszego wieku, lecz tym samym te oywiajc, oczyszczajc i umacniajc 556 te szlachetne pragnienia, dziki ktrym rodzina ludzka zabiega o uczynienie wasnego ycia bardziej ludzkim i o poddanie caej ziemi temu celowi. Rne za s dary Ducha: gdy jednych powouje On, by dawali jawne wiadectwo pragnieniu nieba i zachowali je ywe w rodzinie ludzkiej, innych wzywa, by powicili si ziemskiej subie ludziom, przygotowujc tym swoim posugiwaniem tworzywo Krlestwa niebieskiego. Wyzwala jednak wszystkich, eby wyrzekszy si mioci wasnej i wprzgnwszy wszystkie siy ziemskie dla ycia ludzkiego, nastawiali si na przyszo, kiedy to ludzko sama stanie si ofiar Bogu mi. Zadatek tej nadziei i poywienie na drog zostawi Bg swoim w tym sakramencie wiary, w ktrym skadniki przyrody, wyhodowane przez ludzi, przemieniaj si w Ciao i Krew chwalebn podczas wieczerzy braterskiego zespolenia i przedsmaku uczty niebiaskiej. 1355 39. (Ziemia nowa i nowe niebo). Nie znamy czasu, kiedy ma zakoczy si ziemia i ludzko, ani nie wiemy, w jaki sposb wszechwiat ma zosta zmieniony. Przemija wprawdzie posta tego wiata znieksztacona grzechem, ale pouczeni jestemy, e Bg gotuje nowe mieszkanie i now ziemi, gdzie mieszka sprawiedliwo, a szczliwo zaspokoi i przewyszy wszelkie pragnienia pokoju, jakie ywi ludzkie serca. Wtedy to po dokonaniu mierci zmartwychwstan synowie Boy w Chrystusie i to, co byo wsiane w saboci i zepsuciu, odzieje si nieskaonoci, a wobec trwania mioci i jej dziea, cae to stworzenie, ktre Bg uczyni dla czowieka, bdzie uwolnione od niewoli znikomoci. Syszymy wprawdzie, e na nic czowiekowi si nie przyda, jeli cay wiat zyska, a siebie samego zatraci. Oczekiwanie jednak nowej ziemi nie powinno osabia, lecz ma raczej pobudza zapobiegliwo, aby uprawia t ziemi, na ktrej wzrasta owe ciao nowej rodziny ludzkiej, mogce da pewne wyobraenie nowego wiata. Przeto, cho naley starannie odrnia postp ziemski od wzrostu Krlestwa Chrystusowego, to przecie dla Krlestwa Boego nie jest obojtne, jak dalece postp ten moe przyczyni si do lepszego urzdzenia spoecznoci ludzkiej. Jeeli bdziemy krzewi na ziemi w duchu Pana i wedle Jego zlecenia godno ludzk, wsplnot bratersk i wolno, to znaczy wszystkie dobra natury oraz owoce naszej zapobiegliwoci, to

odnajdziemy je potem na nowo, ale oczyszczone ze wszystkiego brudu, rozwietlone i przemienione, gdy Chrystus odda Ojcu wieczne i powszechne krlestwo: krlestwo prawdy i ycia, krlestwo witoci i aski, krlestwo sprawiedliwoci, mioci i pokoju". Na tej ziemi Krlestwo obecne ju jest w tajemnicy; dokonanie za jego nastpi z przyjciem Pana. 557 Rozdzia IV Zadanie Kocioa w wiecie wspczesnym 1356 40. {Wzajemny stosunek Kocioa i wiata). Wszystko, co powiedzielimy o godnoci osoby ludzkiej, o wsplnocie ludzi, o gbokim znaczeniu aktywnoci ludzkiej, stanowi fundament stosunku midzy Kocioem i wiatem, a take baz do ich wzajemnego dialogu. Przeto w tym rozdziale, zaoywszy wszystko to, co Sobr ju powiedzia o tajemnicy Kocioa, rozwaymy tene Koci pod ktem jego istnienia w tym wiecie oraz ycia w nim i dziaania. Koci pochodzcy z mioci Ojca przedwiecznego, zaoony w czasie przez Chrystusa Odkupiciela, zjednoczony w Duchu witym, ma cel zbawczy i eschatologiczny, ktry jedynie w przyszym wiecie moe by osignity w peni. Sam za istnieje tu na ziemi zoony z ludzi, ktrzy bdc czonkami ziemskiego pastwa, powoani s do utworzenia ju w cigu dziejw ludzkich rodziny dzieci Boych, majcej cigle si powiksza a do przyjcia Pana. Rodzina ta zjednoczona wprawdzie dla dbr niebieskich i nimi ubogacona, zostaa zaoona i urzdzona jako spoeczestwo wrd tego wiata przez Chrystusa oraz zaopatrzona przez Niego w odpowiednie rodki jednoci widzialnej i spoecznej. Tak to Koci, stanowic zarazem zrzeszenie dostrzegalne i wsplnot duchow kroczy razem z ca ludzkoci i dowiadcza tego samego losu ziemskiego co wiat, istniejc w nim jako zaczyn i niejako dusza spoecznoci ludzkiej, ktra ma si w Chrystusie odnowi i przemieni w rodzin Bo. Wanie to wzajemne przenikanie si pastwa ziemskiego i niebiaskiego daje si poj tylko wiar pozostajc naprawd tajemnic zamconych przez grzech dziejw ludzkich, a do penego objawienia si wiatoci synw Boych. Koci idc ku swemu wasnemu zbawczemu celowi, nie tylko daje czowiekowi uczestnictwo w yciu Boym, lecz take rozsiewa na caym wiecie niejako odbite wiato Boe, zwaszcza przez to, e leczy i podnosi godno osoby ludzkiej, umacnia wi spoeczestwa ludzkiego oraz wlewa gbszy sens i znaczenie w powszedni aktywno ludzi. Dlatego te Koci uwaa, e przez poszczeglnych swych czonkw i ca swoj spoeczno moe powanie przyczyni si do tego, aby rodzina ludzka i jej historia staway si bardziej ludzkie. Ponadto Koci katolicki chtnie wysoko ceni to, co dla wypenienia tego samego zadania wniosy i wnosz wsplnym wysikiem inne Kocioy chrzecijaskie albo wsplnoty kocielne. Zarazem jest mocno przekonany, e w przygotowaniu drogi dla Ewangelii moe mu wielce rnym sposobem pomaga wiat, czy to poszczeglni ludzie, czy te spoeczno ludzka przez swoje uzdolnienia i sw aktywno. Dla naleytego rozwijania tego wzajemnego kontaktu oraz pomocy 558 w sprawach, ktre s w pewien sposb wsplne Kocioowi i wiatu, podaje si pewne oglne zasady. 1357

41. (Pomoc, jakiej Koci stara si udzieli poszczeglnym ludziom). Czowiek dzisiejszy znajduje si na drodze rozwijania swojej osobowoci w peniejszej mierze i odkrywania, a take coraz wikszego utwierdzania przysugujcych mu praw. Poniewa za ukazywanie Boej tajemnicy, jak jest cel ostateczny czowieka, jest powierzone Kocioowi, przeto Koci otwiera czowiekowi oczy na sens jego wasnej egzystencji, czyli na najgbsz prawd o czowieku. Koci naprawd wie, e sam Bg, ktremu suy, odpowiada najgbszym pragnieniom serca ludzkiego, ktrego pokarmy ziemskie nigdy w peni nie nasyc. Wie poza tym, e czowiek, nieustannie pobudzany przez Ducha Boego, nigdy nie bdzie zupenie obojtny na problemy religijne, co znajduje potwierdzenie w dowiadczeniu nie tylko ubiegych wiekw, ale take i naszych czasw. Czowiek bowiem zawsze bdzie pragn wiedzie, choby nawet niejasno, jaki jest sens jego ycia, dziaalnoci i mierci. Problemy te przywodzi mu na myl ju sama obecno Kocioa. Na te pytania najpeniejsz odpowied daje sam Bg, ktry stworzy czowieka na swj obraz oraz wykupi z grzechu; dokonuje tego przez objawienie w Synu swoim, ktry sta si czowiekiem. Ktokolwiek idzie za Chrystusem, Czowiekiem doskonaym, sam te peniej staje si czowiekiem. Moc tej wiary Koci jest zdolny zabezpieczy godno natury ludzkiej przed wszelkimi zmianami pogldw, ktre na przykad ciao ludzkie bd zbytnio poniaj, bd nieumiarkowanie wynosz. Przez adne prawa ludzkie godno osobista i wolno czowieka nie da si tak stosownie zabezpieczy jak przez Ewangeli Chrystusow powierzon Kocioowi. Ewangelia ta bowiem zwiastuje i gosi wolno synw Boych, odrzuca wszelk niewol, wypywajc ostatecznie z grzechu, wicie szanuje godno sumienia i jego woln decyzj, upomina wci, aby wszystkie talenty ludzkie zwielokrotni na sub Bogu i dobru ludzi. Wreszcie wszystkim poleca mio wszystkich. Odpowiada to fundamentalnemu prawu ekonomii chrzecijaskiej. Albowiem cho Zbawiciel jest tym samym Bogiem co i Stworzyciel, jeden jest Pan dziejw ludzkich i dziejw zbawienia, to jednak suszna autonomia stworzenia, a zwaszcza czowieka, nie jest w tyme porzdku Boym przekrelona, lecz raczej przywracana do swojej godnoci i na niej ugruntowana. Koci wic, moc powierzonej sobie Ewangelii, proklamuje prawa ludzi, a dynamizm dzisiejszej doby, z jakim wysuwa si wszdzie te prawa, uznaje i ceni wysoko. Ruch ten trzeba jednak przepaja duchem Ewangelii i zabezpiecza przeciw wszelkiego rodzaju faszywej autonomii. Ulegamy bowiem pokusie mniemania, e nasze pra559 wa osobiste s tylko wtedy w peni zabezpieczone, kiedy wyamujemy si spod wszelkiej normy prawa Boego. Lecz ta droga nie ocala godnoci osoby ludzkiej, ale raczej j zatraca. 1358 42. (O pomocy, jak stara si Koci przynie spoeczestwu). W oparciu o jedno rodziny synw Boych w Chrystusie wyranie si dopenia i umacnia jedno rodziny ludzkiej. Waciwe posannictwo, jakie Chrystus powierzy swemu Kocioowi, nie ma charakteru politycznego, gospodarczego czy spoecznego: cel bowiem, jaki Chrystus nakreli Kocioowi, ma charakter religijny. Ale z teje wanie religijnej misji wypywa zadanie, wiato i siy, ktre suy mog zaoeniu i utwierdzeniu wsplnoty ludzkiej wedug prawa Boego. Rwnie tam, gdzie zalenie od okolicznoci czasu i miejsca bdzie to potrzebne, Koci moe, owszem - powinien, powodowa powstawanie dzie, jakimi s dziea miosierdzia lub inne tego rodzaju przeznaczone na posug wszystkim, zwaszcza ubogim. Koci uznaje ponadto wszystko to, co jest dobre w dzisiejszym dynamizmie spoecznym: przede wszystkim ewolucj ku jednoci oraz proces zdrowej socjalizacji i stowarzyszania si obywatelskiego i gospodarczego. Popieranie bowiem jednoci wie si z najgbiej

rozumian misj Kocioa, poniewa on sam jest w Chrystusie niejako sakramentem, czyli znakiem i narzdziem wewntrznego zjednoczenia z Bogiem i jednoci caego rodzaju ludzkiego". Tak wic Koci pokazuje wiatu, e prawdziwe zewntrzne zjednoczenie spoeczne wypywa ze zjednoczenia umysw i serc, to znaczy z owej wiary i mioci, dziki ktrej jedno Jego w Duchu witym jest nierozerwalnie ugruntowana. Moc bowiem, jak Koci moe tchn w dzisiejsz spoeczno ludzk polega na wierze i mioci zrealizowanych w yciu, nie za na jakim zewntrznym panowaniu za pomoc rodkw czysto ludzkich. Ponadto poniewa Koci moc swej misji oraz zgodnie ze swoj istot nie powinien wiza si z adn szczegln form kultury albo systemem politycznym, gospodarczym czy spoecznym, moe z racji tej swojej uniwersalnoci stanowi najmocniejsz wi pomidzy ludzkimi wsplnotami i narodami, byleby tylko one mu ufay i w rzeczywistoci przyznaway prawdziw wolno w wypenianiu tej jego misji. Z tego powodu Koci tak swoich synw, jak i wszystkich ludzi upomina, aby w duchu rodziny synw Boych przezwyciali wszelkie spory midzy narodami i rasami i nadawali wewntrzn trwao godziwym stowarzyszeniom ludzkim. Sobr wic patrzy z wielkim szacunkiem na wszystko, cokolwiek prawdziwego, dobrego i sprawiedliwego mieci si w najrniejszych instytucjach, jakie rodzaj ludzki zaoy i wci zakada. Owiadcza nadto, e Koci wszystkie takie instytucje chce wspiera w ich rozwoju, w tej 560 mierze, w jakiej to od niego zaley i z jego misj moe si czy. Sam niczego gorcej nie pragnie, jak eby suc dobru wszystkich, mg swobodnie si rozwija pod jakimkolwiek rzdem, uznajcym fundamentalne prawa osoby i rodziny oraz potrzeby wsplnego dobra. 1359 43. (Pomoc, jak Koci przez chrzecijan stara si przynosi aktywnoci ludzkiej). Sobr upomina chrzecijan, obywateli obydwu spoecznoci, aby przykadali si do wiernego wypeniania swych obowizkw ziemskich, kierujc si w tym duchem Ewangelii. Odstpuj od prawdy ci, ktrzy wiedzc, e nie mamy tu trwaego pastwa, lecz e poszukujemy przyszego, mniemaj, i mog wobec tego zaniedbywa swoje obowizki ziemskie, nie baczc na to, e na mocy samej wiary bardziej s zobowizani wypenia je wedug powoania, jakie kademu jest dane. Ale nie mniej bdz ci, ktrzy na odwrt sdz, e mog tak si pogra w interesach ziemskich, jakby one byy cakiem obce yciu religijnemu, poniewa to ostatnie polega, wedle ich mniemania, na samych aktach kultu i wypeniania pewnych obowizkw moralnych. Rozam midzy wiar wyznawan a yciem codziennym, wystpujcy u wielu, trzeba zaliczy do waniejszych bdw naszych czasw. Zgorszenie to ju w Starym Testamencie gwatownie karcili prorocy, a o wiele bardziej w Nowym Testamencie sam Jezus Chrystus grozi za nie cikimi karami. Nieche si wic nie przeciwstawia sobie bdnie czynnoci zawodowych i spoecznych z jednej, a ycia religijnego z drugiej strony. Chrzecijanin, zaniedbujcy swoje obowizki doczesne, zaniedbuje swoje obowizki wobec bliniego, co wicej, wobec samego Boga i naraa na niebezpieczestwo swoje zbawienia wieczne. Niech wic raczej ciesz si ci chrzecijanie, ktrzy poszli za wzorem Chrystusa, trudnicego si rzemiosem, e mog wykonywa wszystkie swoje przedsiwzicia ziemskie, czc ludzkie wysiki domowe, zawodowe, naukowe czy techniczne w jedn yciow syntez z dobrami religijnymi, pod ktrych najwyszym kierunkiem wszystko ukada si na chwa Boga. wieckie obowizki i przedsiwzicia nale waciwie, cho nie wycznie, do ludzi wieckich. Kiedy wic dziaaj oni jako obywatele wieccy, bd z osobna, bd stowarzyszeni, winni zachowywa nie tylko prawa waciwe kadej dyscyplinie, lecz take stara si o zdobycie prawdziwej sprawnoci na polu

kadej z nich. Winni wic chtnie wsppracowa z ludmi dcymi do tych samych celw. Uznajc wymagania wiary i obdarzeni jej si, niech bez ocigania si obmylaj, gdzie naley, nowe poczynania i niech je realizuj. Rzecz ich naleycie ju uformowanego sumienia jest stara si o to, aby prawo Boe byo wpisane w ycie pastwa ziemskiego. Od kapanw niech za wieccy oczekuj wiata i mocy duchowej. Niech jednak nie sdz, 561 e ich pasterze s zawsze na tyle kompetentni albo e s do tego powoani, eby dla kadej kwestii, jaka si pojawi, nawet trudnej, mogli mie na poczekaniu konkretne rozwizanie. Niech raczej sami podejmuj wasny dzia pracy, owieceni mdroci chrzecijask i pilnie baczc na doktryn Urzdu Nauczycielskiego. Niejednokrotnie sama chrzecijaska wizja spraw na wiecie skoni ich do jakiego okrelonego rozwizania w pewnych okolicznociach. Zdarza si jednak czsto, i cakiem susznie, e inni wierni powodowani nie mniejsz uczciwoci bd mieli w tej samej sprawie inne zdanie. Wielu atwo czy rozwizania std i stamtd przedoone nawet niezalenie od intencji stron z tym, co gosi Ewangelia: niech wic wszyscy pamitaj e w podobnych wypadkach nikomu nie wolno domaga si sankcji autorytetu kocielnego wycznie dla swego zadania. Niech za staraj si w szczerej rozmowie owieca si nawzajem, zachowujc mio jedni wzgldem drugich i zatroskani przede wszystkim o dobro wsplne. Natomiast wieccy, ktrzy maj czynn rol do odegrania w caoci ycia Kocioa, nie tylko s obowizani przepaja wiat duchem chrzecijaskim, lecz s te powoani i do tego, aby we wszystkim pord wsplnoty ludzkiej byli wiadkami Chrystusa. Biskupi za, ktrym zostao powierzone zadanie kierowania Kocioem Boym, niech wraz ze swymi kapanami tak gosz Chrystusowe ordzie, aby wiato Ewangelii przenikao wszelk ziemsk dziaalno wiernych. Ponadto niech wszyscy duszpasterze pamitaj e swoim codziennym zachowaniem i zapobiegliwoci pokazuj wiatu oblicze Kocioa, z ktrego ludzie wnosz o mocy i prawdzie ordzia chrzecijaskiego. Wraz z zakonnikami i swoimi wiernymi niech wiadcz yciem i sowem, e Koci przez sam swoj obecno ze wszystkimi darami, jakie s w nim zawarte, jest niewyczerpanym rdem tych cnt, ktrych dzisiejszy wiat jak najbardziej potrzebuje. Niech przez cige studiowanie przygotowuj si do odegrania swej roli w dialogu, jaki przyjdzie im prowadzi ze wiatem i ludmi jakichkolwiek zapatrywa. Przede wszystkim za niech zachowuj w sercu nastpujce sowa obecnego Soboru: Poniewa rodzaj ludzki zespala si dzi coraz bardziej w jedno obywatelsk ekonomiczn i spoeczn tym bardziej przeto suszn jest rzecz, aby kapani, poczywszy pod przewodnictwem biskupw i papiea swe troski i wysiki, usuwali wszelkie powody rozproszenia, tak iby cay rodzaj ludzki doprowadzony by do jednoci rodziny Boej". Jakkolwiek Koci pozosta dziki mocy Ducha witego wiern Oblubienic swego Pana i nigdy nie przesta by znakiem zbawienia w wiecie, wie on jednak dobrze, e wrd jego czonkw, czy to duchownych, czy wieckich, nie brakowao w cigu wielu wiekw takich, ktrzy byli niewierni Duchowi Boemu. Take w naszych czasach nie uchodzi uwagi Kocioa, jak wielka 562 rozbieno zachodzi midzy nauk, ktr gosi, a ludzk saboci tych, ktrym jest powierzona Ewangelia. Cokolwiek o tych brakach sdzi historia, powinnimy by ich wiadomi i dzielnie je usuwa, eby nie przynosiy szkody szerzeniu Ewangelii. Koci jest rwnie wiadomy, jak bardzo sam w ksztatowaniu swej postawy wobec wiata winien cigle nabywa dojrzaoci, korzystajc z dowiadczenia wiekw. Matka - Koci,

prowadzony przez Ducha witego, nieustannie synw swoich zachca do oczyszczania si i odnawiania, eby znami Chrystusa jeszcze mocniej janiao na obliczu Kocioa". 1360 44. {Pomoc, jakiej Koci doznaje od dzisiejszego wiata). Podobnie jak w interesie wiata ley uznawanie Kocioa jako spoecznej rzeczywistoci historii i jej zaczynu, tak te i Koci wie, ile sam otrzyma od historii i ewolucji rodzaju ludzkiego. Dowiadczenie minionych stuleci, postp nauk, bogactwo zoone w rnych formach kultury ludzkiej, w ktrych okazuje si peniej natura samego czowieka i otwieraj si nowe drogi do prawdy, przynosz korzy take i Kocioowi. Sam bowiem Koci, od pocztku swej historii, nauczy si wyraa Nowin Chrystusow za pomoc poj i jzyka rnych ludw, a ponadto stara si objania j z pomoc mdroci filozofw w tym celu, aby w miar monoci dostosowa Ewangeli czy to do zdolnoci rozumienia przez og, czy te do wymaga mdrcw. I to wanie dostosowywanie si w goszeniu objawionego sowa powinno sta si prawidem wszelkiej ewangelizacji. Tym bowiem sposobem rozbudza si w kadym narodzie zdolno wyraania Chrystusowej Nowiny po swojemu, a zarazem sprzyja si ywemu obcowaniu Kocioa z rnymi kulturami. Do dalszego rozwoju tej wymiany Koci, szczeglnie w naszych czasach, kiedy rzeczywisto bardzo szybko ulega przemianom, a sposoby mylenia bardzo si rnicuj potrzebuje osobliwie pomocy tych, ktrzy yjc w wiecie, znaj rne jego instytucje i systemy oraz pojmuj ich wewntrzny sens, obojtnie czy s oni wierzcymi czy niewierzcymi. Spraw caego Ludu Boego, zwaszcza duszpasterzy i teologw, jest wsuchiwa si z pomoc Ducha witego w rne gosy wspczesnoci, rozrnia je i tumaczy oraz osdza w wietle sowa Boego, aby Prawda objawiona moga by cigle coraz gbiej odczuwana, lepiej rozumiana i stosowniej przedstawiana. Poniewa Koci posiada widzialn struktur spoeczn, ktra jest znakiem jego jednoci w Chrystusie, moe on te wzbogaca si i faktycznie si wzbogaca dziki ewolucji ludzkiego ycia spoecznego nie w tym znaczeniu, jakoby brakowao czego w ustroju nadanym mu przez Chrystusa, lecz e ustrj ten gbiej mona pozna, lepiej okreli i szczli563 wiej dostosowa do naszych czasw. Koci dostrzega z wdzicznoci, e zarwno w swej zbiorowoci, jak i w poszczeglnych swych synach otrzymuje rne pomoce od ludzi wszelkiego stanu i pozycji spoecznej. Wszyscy bowiem, ktrzy przyczyniaj si do rozwoju wsplnoty ludzkiej na paszczynie rodzinnej, kulturalnej, gospodarczej, spoecznej i politycznej, zarwno w okresie krajowym, jak i midzynarodowym, zgodnie z planem Boym wywiadczaj niema pomoc take i spoecznoci Kocioa w tym, w czym zaley ona od zewntrznych warunkw. Co wicej, Koci przyznaje, e wiele skorzysta i moe korzysta nawet z opozycji tych, ktrzy mu si sprzeciwiaj lub go przeladuj. 1361 45. (Chrystus Alf i Omeg). Koci zarwno pomagajc wiatu, jak te wiele od niego otrzymujc, zmierza ku temu jednemu, aby nadeszo Krlestwo Boe i eby urzeczywistnio si zbawienie caego rodzaju ludzkiego. Wszelkie za dobro, jakie Lud Boy w czasie swego ziemskiego pielgrzymowania moe wywiadczy rodzinie ludzkiej, wypywa z tego, e Koci jest powszechnym sakramentem zbawienia", ukazujcym i zarazem realizujcym tajemnic mioci Boga do czowieka. Sowo Boe bowiem, przez ktre wszystko si stao, samo stao si ciaem po to, aby Czowiek doskonay zbawi wszystkich i wszystko w sobie zczy. Pan jest celem ludzkich dziejw, punktem, do ktrego zwracaj si pragnienia historii

oraz cywilizacji, orodkiem rodzaju ludzkiego, weselem wszystkich serc i peni ich poda. To On jest tym, ktrego Ojciec wskrzesi z martwych, wywyszy i posadzi na swojej prawicy, ustanawiajc Go sdzi ywych i umarych. Oywieni i zjednoczeni w Jego Duchu pielgrzymujemy ku wypenianiu si historii ludzkiej, ktre odpowiada w peni planowi Jego mioci: odnowi wszystko w Chrystusie, to, co jest na niebie, i to, co na ziemi" (Ef 1, 10). Sam Pan mwi: Oto nadejd niebawem, a zapat mam z sob, abym odda kademu wedug tego, co czyni. Jam jest Alfa i Omega, pierwszy i ostatni, pocztek i koniec" (Ap22, 12-13) [...] Instrukcja Papieskiej Komisji Biblijnej Sancta Mater Ecclesia, 21 kwietnia 1964 r. Instrukcja ta podkrela znaczenie rnych etapw tradycji dotyczcej ycia i nauki Jezusa Chrystusa. Zaleca te egzegetom ostrone obchodzenie si z nowszymi metodami naukowej interpretacji Biblii. 564 Historyczna prawda Ewangelii 1362 1. [...] Egzegeta katolicki, poddajc si przewodnictwu Kocioa, powinien wykorzysta to wszystko, co do wyjanienia tekstu biblijnego wnieli dawniejsi komentatorzy, zwaszcza Ojcowie Kocioa i Doktorzy Kocioa i ich prace kontynuowa. By prawd niezmienn Ewangelii i ich autorytet ukaza w penym wietle, bdzie si opiera na takich zasadach, ktre odpowiadaj i logice naturalnej, i hermeneutyce katolickiej, a rwnoczenie bdzie uywa nowych pomocy interpretacyjnych, zwaszcza tych, ktrych dostarcza wszechstronnie przemylana metoda historyczna. Ona wanie bada rda i stwierdza ich jako i donioso, a uzupeniaj j krytyka tekstu, krytyka literacka i studium jzykw. Tak samo powinien egzegeta uwzgldnia wskazwki Piusa XII, ktry kadzie nacisk na to, by umiejtnie bada form pisarsk obran przez autora, czyli rodzaj literacki danego dziea, i stwierdzi, czy forma literacka poszczeglnych ksig biblijnych znalaza naleyt interpretacj. Powinien sobie uwiadomi, e badanie to bez ogromnej szkody dla egzegezy katolickiej nie moe by zaniedbywane [...] Egzegeta powinien stosowa wszystkie dostpne mu rodki, aby mc gbiej wnikn w charakter wiadectwa Ewangelii, w ycie pierwotnych gmin chrzecijaskich oraz w znaczenie i warto Tradycji Apostolskiej. 1363 W razie potrzeby wolno egzegecie zastanowi si nad tym, jakie suszne elementy zawiera tzw. Formgeschichte (tj. kierunek metodyczny badajcy formy literackie) i odpowiednio je wykorzysta, celem peniejszego zrozumienia Ewangelii. Poniewa jednak metoda ta czsto wplata w swe rozumowanie zasady filozoficzne i teologiczne, ktrych nie sposb uzna i ktre z gry znieksztacaj ca metod i wnioski dziki niej wysnuwane, naley j stosowa bardzo ogldnie. Niektrzy bowiem zwolennicy tej metody, kierujc si zaoeniami racjonalistycznymi, nie uznaj porzdku nadprzyrodzonego ani osobistej interwencji Boga w losy wiata, dokonanej w objawieniu, ani moliwoci i rzeczywistoci cudw i przepowiedni. Inni znw wychodz z mylnego pojcia wiary" i sdz e wierze nie zaley na prawdzie historycznej, e wiara nie da si poczy ze znanymi faktami historycznymi. Jeszcze inni z gry neguj historyczny charakter i powag dokumentw Objawienia. Inni wreszcie pomniejszaj autorytet Apostow jako wiadkw Chrystusa, nie doceniaj ich stanowiska urzdowego i ich wpywu na gmin pierwotn a przeceniaj siy twrcze teje gminy. To

wszystko nie tylko sprzeciwia si nauce katolickiej, lecz jest pozbawione podstawy naukowej i dalekie od zasad metody historycznej. 565 1364 2. Aby naleycie przedstawi prawdziwo poda ewangelicznych, egzegeta powinien uwzgldni trzy okresy, przez ktre zostay nam przekazane wiadomoci o yciu i nauce Pana Jezusa: Pan Jezus wybra sobie upatrzonych uczniw (Mk 3, 14; k 6, 13), ktrzy od pocztku za Nim szli (k 1, 2; Dz 1, 21-22), widzieli, co czyni, i syszeli, co mwi, a dziki temu byli zdolni wiadczy wiarygodnie o Jego yciu i nauce (k 24, 48; J 15, 27; Dz 1, 8; 10, 39; 13, 37). Gdy Pan Jezus ustnie gosi sw nauk, trzyma si w dowodzeniu i wyjanianiu sposobw wwczas rozpowszechnionych i dostosowywa si do mentalnoci swych suchaczy, wskutek tego to, czego naucza, mogo znale odbicie w umyle suchajcych i utrwala si w ich pamici. Oni za susznie zrozumieli, e cuda i inne zdarzenia z ycia Pana Jezusa miay wanie taki przebieg i tak zostay przedstawione, by u ludzi wzbudzi wiar w Chrystusa i przyjcie wiar nauki o zbawieniu. 1365 Apostoowie, dajc wiadectwo Jezusowi (k 24, 44-48; Dz 2, 32; 3, 15; 5, 30-31 ), gosili przede wszystkim, e Pan Jezus umar na krzyu i zmartwychwsta. Wiernie przekazywali wiadomoci o Jego yciu i Jego sowa (Dz 10, 36-41), uwzgldniajc w tym goszeniu warunki, w jakich znajdowali si suchacze (Dz 13, 16-41; Dz 17, 22-31). Gdy Pan Jezus powsta z martwych i jawne stao si Jego Bstwo (Dz 2, 36; J 20,28), wiara nie tylko nie zatara pamici o zdarzeniach ewangelicznych, lecz jeszcze j spotgowaa, poniewa ich wiara opieraa si wanie na tym, co Pan Jezus czyni i czego naucza (Dz 2,22; 10, 37-39). Niczym nie jest uzasadniona opinia, jakoby Pan Jezus w wyniku kultu, jakim Go otaczali Apostoowie, widzc w Nim Pana i Syna Boego, zamieni si w posta mityczn", a Jego nauka zostaa znieksztacona. Nie ma natomiast powodu, by negowa, e Apostoowie to, co Pan Jezus rzeczywicie czyni i gosi, przekazywali suchaczom z peniejszym zrozumieniem, jakie oni sami uzyskali dziki temu, e byli wiadkami ukazywania si Chrystusa chwalebnego (po zmartwychwstaniu), a ponadto zostali owieceni (J 14, 26; 16,13) wiatem Ducha Prawdy (J 2, 22; 12, 16; 11, 51-52). W podobny sposb, w jaki Pan Jezus po zmartwychwstaniu im wykada" (k 24, 27) sowa Starego Testamentu i sowa wasne (k 24, 44-45; Dz 1, 3), oni objaniali czyny i sowa Chrystusowe z uwzgldnieniem potrzeb swoich suchaczy. Goszeniem sowa zajci" (Dz 6, 4) przepowiadali wiadomoci ewangeliczne, uywajc przy tym rozmaitych sposobw wykadu, takich wanie, ktre odpowiaday ich wasnym intencjom i mentalnoci ich suchaczy. Wszak obowizkiem ich byo (Rz 1, 14) gosi ewangeli Grekom i barbarzycom, mdrym i niemdrym" (1 Kor 9, 19-23). Dlatego naley dokadnie rozrni i w interpretacji uwzgldnia rozmaite 566 sposoby, ktrymi Apostoowie przekazywali swe myli, goszc Chrystusa; naley stwierdzi, czy dany tekst mia by katechez opowiadaniem, wiadectwem, hymnem, doksologi czy modlitw czy innym utworem na wzr tych, ktre s w Pimie witym lub byy stosowane przez ludzi wczesnych. 1366

Pierwotne nauczanie przekazywane byo najprzd ustnie, potem take pisemnie. Wielu bowiem usiowao uoy" (k 1,1) opis zdarze dotyczcych Pana Jezusa, a autorowie natchnieni na poytek wieo zaoonych gmin chrzecijaskich spisali cztery Ewangelie. Nadali im tak form literack, ktra odpowiadaa celowi, jaki kady z nich mia na oku. Z licznych wiadomoci przekazanych wybierali tylko niektre, jedne zestawiali systematycznie, a inne wyjaniali obszernie, biorc pod uwag stosunki, jakie istniay w gminach pierwotnych. Szczeglnie jednak dbali o to, by czytelnicy przekonali si o pewnoci (k 1, 4) tego wszystkiego, czego ich uczono. Autorzy natchnieni z wiadomoci przekazanych wybierali te przede wszystkim, ktre odpowiaday rozmaitym warunkom, w jakich yli wierni, i celowi przez nich zamierzonemu. Poniewa sens kadej wypowiedzi wynika z kontekstu, Ewangelici przekazujc sowa i czyny Zbawiciela, raz w takim, raz w innym zestawiaj je kontekcie, by ich tre tym dobitniej wyjani. Dlatego egzegeta powinien zbada, jaki by zamiar Ewangelisty, gdy pewne sowa czy zdarzenia tak wanie referuje i w takim stawia kontekcie. Nie sprzeciwia si to prawdzie ich relacji, jeeli sowa i czyny Pana Jezusa podaj w innym porzdku, a Jego wypowiedzi nie cytuj dosownie, lecz oddaj innymi sowy przy zachowaniu waciwego ich sensu. Ot ju w. Augustyn mwi: Jest to do prawdopodobne, e kady z Ewangelistw uwaa, i powinien opowiada w takim porzdku, w jakim Bg nasuwa myli jego pamici, oczywicie o ile chodzio o sprawy, w ktrych taki lub inny porzdek opowiadania nie pomniejsza powagi i prawdziwoci Ewangelii. Duch wity, ktry udziela owych darw kademu, jak chce (1 Kor 12, 11), niewtpliwie kierowa umysami witych pisarzy, gdy sobie przypominali, co mieli napisa, gdy ich pisma miay mie ogromn powag. Lecz dlaczego jednemu pozwoli tak zestawia opowiadanie, a drugiemu inaczej, na to kady przy pomocy Boej znajdzie odpowied, gdy jej szuka pobonie i arliwie". 1367 Jeli egzegeta nie uwzgldni wszystkiego, co si odnosi do powstania i redakcji Ewangelii i nie zapozna si z rzeczywicie pozytywnymi wynikami nowszych bada, nie speni swego zadania. Nie dojrzy tego, co pisarze natchnieni zamierzali powiedzie i co w rzeczywistoci powiedzieli. Poniewa nowsze badania stwierdziy, e ycie i nauka Pana Jezusa nie zostay 567 zrelacjonowane w tym celu, by je zachowa w pamici, lecz byy przepowiadane", by stworzy dla Kocioa fundament wiary i etyki, komentator Ewangelii bdzie niestrudzenie wnika w ich tekst, by wykaza ich wieczny walor teologiczny. A rwnoczenie wskae na wano i konieczno interpretacji tekstw ze strony Kocioa [...] 162. ENCYKLIKA PAPIEA PAWA VI MYSTERIUM FIDEI, 3 wrzenia 1965 r. Najpniej od redniowiecza toczy si w Kociele dysputa na temat Eucharystii, rzeczywistej obecnoci Jezusa Chrystusa w konsekrowanych postaciach i transsubstancjacji. Wiatach 50. XX stulecia, pod wpywem filozofii egzystencjalnej i fenomenologii, rozgorzaa nowa dyskusja dotyczca pojcia transsubstancjacji. Uczestniczyli w tej debacie liczni teologowie i filozofowie, by wymieni pord nich choby B. Weltego, P. Schoonenberga czy E. Schillebeeckxa. Encyklika wprawdzie nie odrzuca promowanych przez nich poj transsygnifikacji" i transfinalizacji'', jednake stwierdza, i do adekwatnego wytumaczenia eucharystycznego przeistoczenia nie wystarcz oba te nowe terminy, ktre co najwyej mog stanowi uzupenienie klasycznego pojcia transsubstancjacji".

Rne bdy w odniesieniu do Eucharystii 1368 [...] Jest nam bowiem dobrze wiadomo, e wrd tych, co ustnie lub pisemnie rozprawiaj o tej Najwitszej Tajemnicy, znajduj si i tacy, ktrzy szerz tego rodzaju pogldy co do prywatnie odprawianych Mszy w., dogmatu o przeistoczeniu oraz co do kultu Eucharystycznego, i powoduj niepokj w duszach wiernych, a w ich umysy wnosz powany zamt w sprawach wiary, jak gdyby kademu wolno byo puszcza w niepami nauk raz przez Koci dokadnie okrelon lub tak j wyjania, e waciwe znaczenie sw lub oglnie przyjte znaczenie poj ulega osabieniu. 1369 Nie godzi si przecie - aby rzecz zilustrowa przykadami - tak wysoko stawia tzw. Msz wsplnotow", by ujmowa znaczenia Mszom odprawianym prywatnie, albo taki ka nacisk na aspekt znaku sakramentalnego, jakby symbolizm, ktry w Najwitszej Eucharystii wszyscy uznaj, 568 w caoci wyraa i wyczerpywa pojcie obecnoci Chrystusa w tym Sakramencie; albo rozprawia o tajemnicy przeistoczenia, nie czynic wcale wzmianki o zadziwiajcej przemianie caej substancji chleba w Ciao, a caej substancji wina w Krew Chrystusa, o ktrej mwi Sobr Trydencki, jakby ta przemiana polegaa jedynie na ,,zmianie oznaczenia" (trans-significatio) i zmianie celu" (transfinalisatio), albo wreszcie wysuwa i w praktyce stosowa zdanie, wedle ktrego w konsekrowanych hostiach, pozostajcych po skoczeniu ofiary Mszy w. nie ma ju wicej obecnoci Chrystusa [...] Substancjalna obecno Jezusa Chrystusa w Eucharystii 1370 Ta obecno [Chrystusa w sakramencie Eucharystii] wszake nazywa si rzeczywist" nie w sensie wycznoci, jakby inne nie byy rzeczywiste", ale przez szczegln doskonao, bo jest substancjalna. Przez ni mianowicie staje si obecny Chrystus cay, Bg i czowiek. Opacznie wic tumaczyby kto ten sposb obecnoci, przypisujc tzw. pneumatyczn" natur uwielbionemu Ciau Chrystusa wszdzie obecn lub sprowadzajc t obecno do ram symbolizmu, jakby ten najczcigodniejszy Sakrament nie zawiera nic poza skutecznym znakiem duchowej obecnoci Chrystusa i jego wewntrznego zjednoczenia z wiernymi czonkami w Ciele Mistycznym". Obecno Jezusa Chrystusa po przeistoczeniu 1371 Po dokonanym przeistoczeniu postacie chleba i wina nabieraj nowego bez wtpienia znaczenia i nowego zadania, poniewa nie s ju pospolitym chlebem i pospolitym napojem, lecz znakiem rzeczy witej i znakiem duchowego pokarmu; ale dlatego przybieraj nowe znaczenie i nowy cel, e zawieraj now rzeczywisto", ktr susznie nazywamy ontologiczn. Pod wspomnianymi bowiem postaciami nie kryje si ju to, co byo przedtem, lecz co zupenie innego, a to nie tylko ze wzgldu na przewiadczenie wiary Kocioa, ale w rzeczy samej, poniewa po przemianie substancji, czyli istoty chleba i wina w ciao i krew Chrystusa, nie pozostaje ju nic z chleba i wina poza samymi postaciami, pod ktrymi

przebywa Chrystus cay i nieuszczuplony, w swej fizycznej rzeczywistoci ", obecny nawet ciaem, chocia nie w ten sam sposb, w jaki ciaa s umiejscowione w przestrzeni. 569 163. ENCYKLIKA PAPIEA PAWA VI POPULORUM PROGRESSIO, 26 maja 1967 r. Poczynajc od papiea Leona XIII, stao si dobr tradycj Kocioa katolickiego zajmowanie zdecydowanego stanowiska w palcych i doniosych kwestiach spoecznych. Encyklika papiea Pawa VI nawizuje do dokumentu Mater et magistra i poruszonego w niej wanego zagadnienia pomocy krajom znajdujcym si na drodze rozwoju ekonomicznego. Najwaniejszym postulatem encykliki jest projekt tzw. rozwoju integralnego, w ktrym stawia si problem penego ludzkiego rozwoju. Znawcy zagadnienia twierdz, e dokument ten dorwnuje rang i doniosoci wczeniejszym wielkim encyklikom spoecznym - Rerum novarum i Cuadragsimo anno. Wkadem niniejszego dokumentu do podejmowanej problematyki jest podkrelenie powszechnego charakteru kwestii spoecznej oraz zwizku pomidzy rozwojem narodw a pokojem. W recepcji dokumentu zwracano uwag na uwypuklenie spoecznego charakteru wasnoci oraz na jednoznaczne potpienie nieludzkiego oblicza kapitalizmu, jakie ukazao si w tzw. kapitalizmie manchesterskim. Konieczno rozwoju narodw 1372 1. Rozwj ludw, szczeglnie tych, ktre usiuj uwolni si od nieszcz godu, ndzy, lokalnych epidemii i ciemnoty; ktre domagaj si peniejszego udziau w dobrach stworzonych przez cywilizacj i daj, by ich ludzkie wartoci byy w praktyce bardziej uznawane; ktre wreszcie stale kieruj sw myl ku wikszemu postpowi: rozwj tych wanie ludw jest przedmiotem ywej i bacznej uwagi Kocioa katolickiego. Gdy bowiem Koci po zakoczenia II Watykaskiego Soboru Powszechnego janiej jeszcze i gbiej osdzi i oceni usilne danie Ewangelii Jezusa Chrystusa w tej sprawie, uzna on rwnie za swj obowizek bardziej i lepiej dopomaga ludziom, aby nie tylko jak najdokadniej badali aspekty tego nader doniosego zagadnienia, lecz by take nabrali przekonania, e w tej godzinie ogromnego zagroenia zachodzi naglca potrzeba wsplnego dziaania wszystkich [...] 1373 6. Widzimy w naszych czasach, e ludzie staraj si zapewni sobie rodki do ycia, pomoc lekarsk, stae zatrudnienie; e zabezpieczeni od 570 wszelkiego ucisku i wolni od jakiegokolwiek upodlenia uwaczajcego godnoci ludzkiej, d do coraz to wikszych osigni; e pragn zdobywa lepsze wyksztacenie, aby wicej dziaa, umie i posiada, a przez to wicej znaczy; rwnoczenie jednak widzimy i to, e wielka cz ludzi znajduje si w takich warunkach yciowych, ktre udaremniaj ich suszne pragnienia. Zreszt ludy, ktre co dopiero zaczy korzysta z wasnych praw i monoci samostanowienia, z koniecznoci niejako pragn osignit ju wolno polityczn uzupeni przez postp spoeczny i ekonomiczny, godny czowieka i samodzielnie wypracowany, aby najpierw obywatele osignli odpowiedni rozwj jako ludzie, a nastpnie uzyskali oni nalene miejsce w spoecznoci narodw [... ]

Wzrastajcy brak rwnowagi 1374 8. Jednake, cho trzeba uzna w peni za suszne to, co wanie wyoylimy, oczywist jest rzecz e tego rodzaju urzdzenia techniczne nie s ju zdolne do udwignicia ciaru wspczesnej gospodarki. Jeli bowiem istniejca dzi cywilizacja techniczna nie bdzie regulowana jakim planem, nierwno ludw co do wzrostu dbr materialnych si rzeczy nie tylko nie zmniejszy si, lecz raczej zwikszy: i dlatego postp narodw bogatszych bdzie szybszy, podczas gdy ludy ubogie bd si tylko powoli rozwija. Te nierwnoci midzy krajami wzrastaj z kadym dniem, gdy jedne produkuj nadmiar towarw ywnociowych w stosunku do liczby ludnoci, inne za albo cierpi braki w tej dziedzinie, albo te nie maj pewnoci, czy swoje nieliczne produkty bd mogy eksportowa do innych krajw. 1375 9. A w tym samym czasie konflikty spoeczne rozszerzyy si niemal na cay wiat. Zaburzenia za, ktre w krajach zmierzajcych do uprzemysowienia ogarny ubosze sfery ludnoci, przeniosy si rwnie w te miejsca, gdzie gospodarka opiera si niemal wycznie na rolnictwie, tak e nawet chopi s dzisiaj wiadomi swego ndznego i nieszczsnego losu. Dodajmy tu jeszcze, e owe niegodne i nienawistne nierwnoci, o ktrych mwimy, odnosz si nie tylko do posiadania dbr, lecz bardziej nawet do sprawowania wadzy. Dzieje si tak bowiem na niektrych terenach, e gdy garstka monych korzysta z najbardziej wyszukanych form ycia, ludno biedna i rozproszona po kraju nie ma prawie adnej moliwoci dziaania z wasnej inicjatywy i na wasn odpowiedzialno, a czsto znajduje si w warunkach ycia i pracy niegodnych osoby ludzkiej. 571 Zderzenie cywilizacji 1376 10. Poniewa ponadto tradycyjna cywilizacja zmaga si z najnowsz cywilizacj przemysow, zdarza si oczywicie, e struktury spoeczne niezgodne z potrzebami wspczesnymi ulegaj niemal zupenemu zanikowi. Dlatego podczas gdy ludzie doroli sdz, e tak ycie jednostek, jak i rodzin trzeba mieci w ramach tradycyjnej cywilizacji, czsto ciasnych, i e od niej teraz odchodzi nie naley - modzi odwracaj si od niej uwaajc j za niepotrzebn zapor, utrudniajc upragnione dojcie do nowych form ycia spoecznego. Taki konflikt pokole stawia ludzi w tej smutnej sytuacji, e albo zachowaj instytucje i pogldy przodkw, a wyrzekn si postpu ycia spoecznego, albo te przyjm przychodzce z zewntrz osignicia techniki i cywilizacji, a porzuc bogate w ludzkie wartoci obyczaje poprzednich pokole. Widzimy te w istocie czsto, e siy moralne, duchowe i religijne niektrych starszych ludzi zaamuj si wobec trudnoci i e nie potrafi oni wczy si w ten nowy wiat [...] Wszechstronny rozwj 1377 13. Lecz inicjatywy podejmowane dzi na owych terenach, tak indywidualne, jak zbiorowe ju nie wystarczaj, poniewa obecna sytuacja wiatowa wymaga wsplnej dziaalnoci wszystkich, ktrzy s w peni wiadomi wszelkich aspektw zagadnie ekonomicznych, spoecznych, duchowych i kulturalnych. Dlatego Koci Chrystusowy, majc bardzo wielkie dowiadczenie w sprawach ludzkich i bdc jak najdalszym od mieszania si do rzdw pastw, zmierza tylko ku jednemu, a mianowicie, by pod kierownictwem Ducha witego

Pocieszyciela prowadzi dalej dzieo samego Chrystusa, ktry przyszed na wiat, eby da wiadectwo prawdzie (por. J 18, 37), eby zbawia, a nie sdzi, eby suy, a nie eby Jemu suono" (por. J 3, 17; Mt 20, 28; Mk 10, 45) [...] 1378 14. Rozwj, o ktrym mwimy, nie ogranicza si jedynie do postpu gospodarczego. Aby by prawdziwy, powinien on by zupeny, to znaczy winien przyczynia si do rozwoju kadego czowieka i caego czowieka. Dlatego jeden z wybitnych znawcw tego przedmiotu z ca susznoci tak pisa: Nie godzimy si na oddzielenie spraw ekonomicznych od tego, co ludzkie, ani te na rozwaanie ich odrbnie od cywilizacji, do ktrej nale. Naszym zdaniem wielce trzeba ceni czowieka, kadego czowieka, wszelk ludzk spoeczno i ca ludzko" [...] 572 1379 20. Jeli do umacniania rozwoju s potrzebni coraz to liczniejsi technicy, to o wiele bardziej potrzebni s ludzie mdrzy; zdolni do wnikliwej refleksji, poszukujcy nowego humanizmu, dziki ktremu ludzie naszych czasw poprzez przyjcie najszlachetniejszych wartoci, jak mio, przyja, modlitwa i kontemplacja, mogliby odnale samych siebie. Jeli to si urzeczywistni, bdzie mg w peni dokona si prawdziwy rozwj polegajcy na tym, e zarwno jednostki, jak i og ludzi, przechodz z mniej ludzkich warunkw ycia do warunkw bardziej godnych czowieka. Dobra wiata s przeznaczone dla wszystkich 1380 22. Ju na pierwszej stronie Pisma witego czytamy te sowa: Napeniajcie ziemi i czycie j sobie poddan". Pouczaj nas one, e wszystkie rzeczy na wiecie zostay stworzone dla czowieka i e otrzyma on za zadanie poznawa ich warto swoim umysem oraz przetwarza je i doskonali przez swoj prac i dla swojego poytku. Skoro za ziemia zostaa stworzona w tym celu, aby poszczeglnym ludziom dostarcza zarwno rodkw do ycia, jak i narzdzi rozwoju, wynika std, e kady czowiek ma prawo otrzyma z niej to, co jest dla niego konieczne. Sobr Powszechny Watykaski II przypomnia to w nastpujcych sowach: Bg przeznaczy ziemi ze wszystkim, co ona zawiera, na uytek wszystkich ludzi i narodw tak, by dobra stworzone dochodziy do wszystkich w susznej mierze, w duchu sprawiedliwoci, ktrej towarzyszy mio". Normie tej trzeba podporzdkowa wszystkie inne prawa, jakiekolwiek by one byy, cznie z prawem wasnoci i wolnego handlu; przy czym nie tylko nie powinny one przeszkadza jej wykonaniu, ale raczej maj obowizek j uatwia; przywrcenie za tym prawom ich pierwotnego celu winno by uwaane za wane i naglce zadanie spoeczne. 1381 23. [...] Wiadomo wszystkim, jak dobitnie Ojcowie Kocioa przedstawiali obowizki ludzi bogatych wzgldem bdcych w potrzebie: Nie z twojego dajesz ubogiemu - mwi wity Ambroy - ale oddajesz mu to, co jest jego. Sam uywasz tego, co jest wsplne, dane na uytek wszystkich. Ziemia naley do wszystkich, nie do bogatych". Sowa te stwierdzaj, e wasno prywatna nie daje nikomu takiego prawa, ktre byoby najwysze i nie podlegaoby adnym ograniczeniom. Nikomu nie wolno dbr zbywajcych zatrzymywa jedynie dla prywatnej korzyci, podczas gdy innym brakuje tego, co konieczne do ycia [...]

573 1382 24. Wsplne dobro wymaga wic niekiedy wywaszczenia gruntw, jeeli zdarzy si, e jakie posiadoci ziemskie stanowi przeszkod dla wsplnego dobrobytu, jak na przykad gdy s zbyt rozlege, gdy mao albo wcale nie s uprawiane, gdy powoduj ndz ludnoci, gdy przynosz powan szkod krajowi. Owiadczajc to bez osonek Sobr Watykaski II uczy niemniej wyranie, e zebranych std dochodw nie naley zostawia dowolnemu uznaniu ludzi oraz e naley zabroni spekulacji sucych tylko wasnym korzyciom. Dlatego adn miar nie jest dozwolone, aby obywatele, ktrzy posiadaj wielkie dochody pochodzce z zasobw i pracy swego narodu, umieszczali znaczn ich cz za granic, biorc pod uwag tylko wasn korzy i nie troszczc si zupenie o swoj ojczyzn, ktrej w ten sposb wyrzdzaj oczywist szkod. Kapitalizm liberalny 1383 26. Lecz z tych nowych warunkw, nie wiemy, jakim sposobem, zakrady si do spoecznoci ludzkiej pogldy, wedug ktrych gwnym bodcem postpu ekonomicznego jest zysk, naczeln norm dziaalnoci gospodarczej - wolna konkurencja, prywatna za wasno rodkw produkcji to prawo absolutne, nie znajce ogranicze i nie wice si z adnymi zobowizaniami spoecznymi. Ta forma nieskrpowanego liberalizmu" torowaa drog pewnemu rodzajowi tyranii, susznie potpionemu przez Poprzednika Naszego Piusa XI, gdy std wywodzi swj pocztek internacjonalizm pienidza, czyli imperializm midzynarodowy [...] Uycie przemocy i rewolucja 1384 30. Istniej niewtpliwie sytuacje tak niesprawiedliwe, e woaj wprost o kar Bo. Gdzie bowiem cae ludy, pozbawione koniecznych rodkw do ycia, znajduj si w takiej zalenoci od drugich, e nie mog podejmowa adnej wasnej inicjatywy, dochodzi do odpowiedzialnych stanowisk, osiga wyszego stopnia kultury, uczestniczy w yciu spoecznym i politycznym - tam atwo rodzi si pokusa odparcia si krzywdy wyrzdzonej godnoci ludzkiej. 1385 31. Wiadomo te dobrze, e bunty i powstania - poza przypadkiem oczywistej i dugotrwaej tyranii, naruszajcej podstawowe prawa osoby ludzkiej i przynoszcej cik szkod dobru oglnemu jakiego kraju - rodz 574 nowe krzywdy, powoduj nowe nierwnoci, pobudzaj ludzi do nowego przelewu krwi. Nie mona istniejcego ju za zwalcza takim sposobem, ktry by powodowa jeszcze wiksz klsk [...] Wsplne dziaania wszystkich 1386 33. Ale inicjatywy indywidualne i konkurencja nie doprowadz rozwoju do pomylnego skutku. Nie mona bowiem posuwa si do tego, aby majtek i potga bogatych bardziej jeszcze wzrastay, ndza za biednych pogbiaa si, a niedola ucinionych stawaa si coraz

cisza. Konieczne s wic programy, ktre by zachcay, pobudzay, koordynoway, uzupeniay i scalay dziaalno jednostek i instytucji porednich. Rzecz wadz publicznych jest natomiast ustalanie i oznaczanie podanych celw, zada do wykonania i drg realizacji; wadze maj pobudza siy wszystkich; ktrzy s zainteresowani w tej wsplnej akcji. Winny si one jednak stara o wczanie do tego dziea inicjatyw indywidualnych i instytucji porednich. W ten sposb uniknie si integralnej kolektywizacji i arbitralnego planowania, ktre sprzeciwiajc si wolnoci, wykluczaj korzystanie z podstawowych praw osoby ludzkiej [...] Wzrost zaludnienia 1387 37. Nie mona zaprzeczy, e przyspieszony wzrost demograficzny zbyt czsto utrudnia problem rozwoju, gdy liczba ludnoci wzrasta szybciej ni aktualnie dostpne zasoby, co zdaje si wytwarza sytuacj bez wyjcia. atwo wtedy podejmuje si plany zmniejszenia przyrostu urodzin i to przy uyciu najbardziej radykalnych rodkw. Nie ulega wtpliwoci, e wadze publiczne w granicach swej kompetencji mog w tej sprawie interweniowa, udzielajc obywatelom odpowiednich poucze i podejmujc stosowne decyzje, byle tylko byy one zgodne z nakazami prawa moralnego i szanoway w caej peni uprawnion wolno maonkw. Skoro bowiem niezaprzeczalne prawo do maestwa i do prokreacji zostaje odjte, nie ma ju mowy o godnoci ludzkiej. Wreszcie jest rzecz rodzicw z penym rozeznaniem ustala liczb dzieci; przyjmuj oni na siebie to zadanie wobec Boga, wobec siebie samych, wobec dzieci ju urodzonych i wobec spoecznoci, do ktrej nale idc za nakazem swego sumienia, pouczonego o prawie Boym, autentycznie tumaczonym, i umocnionego ufnoci w Bogu [... ] 575 Prawdziwy humanizm 1388 41. Ludy mniej zamone nigdy do nie ustrzeg si pokusy, jaka przychodzi do nich od narodw kwitncych zasobnoci. Te bowiem ukazuj pomylne wyniki osignite w ich yciu za pomoc techniki i kultury, daj przykad pracy i zapobiegliwoci, zmierzajcej jednak gwnie do pomylnoci materialnej. Nie znaczy to, e dziaalno duchowa tym samym doznaje ograniczenia; przeciwnie, w dobrobycie duch ludzki w wikszej mierze uwolniony od poddastwa rzeczom, swobodniej moe si wznosi do oddawania czci i kontemplacji Stwrcy. Jednake dzisiejsza cywilizacja, nie tyle sama z siebie, ale raczej dlatego, e jest zbytnio uwikana w sprawy ziemskie, moe czsto utrudnia dostp do Boga. Ludy dce do rozwoju musz zatem dokona wyboru wrd tego, co im bywa przedkadane: osdzi i odrzuci dobra pozorne, umniejszajce idea ycia ludzkiego, przyj natomiast wartoci rzetelne i uyteczne, aby je rozwija wraz z wartociami sobie waciwymi, zgodnie z wasnym charakterem. 1389 42. Tak wyglda peny humanizm, ktry naley rozszerza; czy jest on czym innym, jak trosk o wszechstronny rozwj caego czowieka? i wszystkich ludzi? Humanizm za zawony, obcy wartociom duchowym i Bogu, ktry jest rdem i pocztkiem tych wartoci, moe mie tylko pozory czego lepszego [...] 1390

43. Wszechstronny rozwj jednostek winien czy si z rozwojem ludzkoci dokonywanym wzajemnym wysikiem [...] 1391 44.Obowizki te spoczywaj przede wszystkim na bogatszych i mieszcz si w ludzkim i nadprzyrodzonym braterstwie podajcym potrjne ich uzasadnienie: po pierwsze - to obowizek solidarnoci, czyli niesienia przez narody bogatsze pomocy tym ludom, ktre zdaj dopiero do rozwoju; nastpnie - to obowizek sprawiedliwoci spoecznej, polegajcej na koniecznoci poprawy stosunkw handlowych midzy narodami silniejszymi i sabszymi; wreszcie - to obowizek powszechnej mioci, ktra stara si dla wszystkich o bardziej ludzk wsplnot, gdzie wszyscy bd mogli dawa i pobiera, a postp jednych nie bdzie przeszkadza rozwojowi drugich. Jest to zagadnienie bardzo powane, gdy od niego zaley przysza cywilizacja caej ludzkoci [...] 1392 47. Wszystko to jednak, podobnie jak prywatnie i publicznie skadane fundusze, dary i poyczki, nie wystarcza. Nie chodzi bowiem tylko 575 o przezwycienie godu czy zmniejszenie ubstwa. Nie wystarczy walczy z ndz, cho jest to sprawa naglca i konieczna; chodzi o umocnienie zespolenia ludzi, w ktrym kady bez wzgldu na ras, religi i narodowo mgby y yciem prawdziwie ludzkim, wolnym od sualczej ulegoci nakadanej przez ludzi i przez nie do opanowan przyrod; yciem, w ktrym wolno nie byaby pustym sowem, a biedny azarz mgby zasi przy tym samym stole, co bogacz [...] 1393 48. Poniewa ludzki obowizek wzajemnej cznoci dotyczy take narodw, bardzo powanym obowizkiem narodw rozwinitych jest pomaga narodom rozwijajcym si. T nauk Soboru naley wprowadzi w ycie. Jeeli jest rzecz suszn, aby ludno jakiego kraju korzystaa przed innymi z darw udzielonych jej przez Opatrzno jako z plonw jej pracy, to jednak aden lud nie moe przeznacza swych bogactw do wasnego jedynie uytku [...] Stosunki gospodarcze 1384 56. Wszystkie za wysiki, i to niemae, jakie podejmuje si przez pomoc czy to finansow, czy techniczn dla wsparcia krajw stopniowo rozwijajcych si, mog sta si zudne i daremne, jeeli ich rezultaty zostan w duej mierze unicestwione przez zmienno stosunkw handlowych midzy ludami bogatymi i biednymi. Te ostatnie bowiem mog utraci wszelk nadziej i zaufanie, jeli bd si lka, aby drugie nie zaday od nich z powrotem tego, co ju im day [...] 1395 58. Jest wic oczywiste, e zasada wolnej wymiany ju nie wystarcza jako jedyna zasada kierujca w stosunkach midzynarodowych. Jest ona natomiast poyteczna, gdy strony nie rni si zbytnio stopniem bogactwa; co wicej, jest bodcem do dalszego postpu i stanowi suszn nagrod za wysiek. Dlatego kraje, ktre wielce postpiy w uprzemysowieniu, uwaaj zasad wolnej wymiany za jak norm sprawiedliwoci. Inaczej jest jednak, skoro

warunki rnych narodw s bardzo nierwne: ceny bowiem ustalane swobodnie" przez kontrahentw mog pocign za sob skutki wprost krzywdzce. Trzeba stwierdzi, e w tej dziedzinie podstawowa zasada liberalizmu, jako norma stosunkw handlowych, zostaje podana w wtpliwo. 1396 59. W istocie nauka, jak poda Nasz Poprzednik niemiertelnej pamici Leon XIII w encyklice Rerum novarum, dzisiaj take zachowuje sw warto. A mwi ona, e zgoda stron znajdujcych si w zbyt nierwnych 577 warunkach nie wystarcza bynajmniej do uznania takiej umowy za sprawiedliw, prawo za wolnego przyzwolenia winno by podporzdkowane prawu natury. Nauka ta dotyczca susznej zapaty dla poszczeglnych robotnikw winna by rwnie zastosowana do umw midzynarodowych. Ekonomika bowiem i dyscyplina handlowa nie moe ju opiera si na samym tylko prawie wolnej i nieskrpowanej konkurencji ze wzgldu na to, e najczciej rodzi ono dyktatur gospodarcz. Dlatego wolno wymiany handlowej tylko wtedy moe by nazwana suszn, gdy odpowiada wymaganiom sprawiedliwoci spoecznej [...] 1387 61. [...] Nie chodzi o zniesienie konkurencji, ale o utrzymanie jej w takich granicach, aby staa si naprawd sprawiedliwa, uczciwa i przez to bardziej godna czowieka. W stosunkach handlowych midzy gospodarkami bogatymi i bardziej biednymi sytuacje bywaj zbyt rne, a moliwoci dziaania bardzo nierwne. Zasada sprawiedliwoci - godna czowieka i uczciwa - wymaga, aby w handlu prowadzonym przez rne narody wiata przyznano partnerom jakie przynajmniej zrwnanie warunkw kupna i sprzeday [...] Rasizm 1398 62. Ale s jeszcze inne przeszkody utrudniajce realizacj zasady wikszej sprawiedliwoci we wspczesnej spoecznoci ludzkiej i peniejsze umocnienie wzajemnej powszechnej solidarnoci. Na przeszkodzie do tego stoi mianowicie tak przecenianie wasnego narodu, jak i kult wasnej rasy. Jest rzecz wszystkim wiadom, e narody, ktre dopiero niedawno uzyskay niepodlego, staraj si najusilniej o utrzymanie osignitej ju, lecz jeszcze nie ugruntowanej jednoci narodowej i e broni jej wszelkimi siami; podobnie i narody o starej kulturze chlubi si dziedzictwem, przekazanym im niejako w dziedzictwie przez przodkw. Uczucia te, nie zasugujce bynajmniej na nagan, winny by jednak doskonalone przez mio, obejmujc cay rodzaj ludzki. Wywyszanie za swego narodu rozdziela narody i przeciwstawia si ich prawdziwym korzyciom; najwiksz za szkod wyrzdza tam, gdzie sabo gospodarki wymaga wanie czego przeciwnego: zjednoczenia wysikw, wiedzy i pomocy finansowej dla urzeczywistnienia planw postpu gospodarczego i wzrostu oraz umocnienia powiza handlowych i kulturalnych. 1399 63. Umiowanie wasnej rasy nie jest waciwoci tych jedynie narodw, ktre wieo stay si niepodlege i gdzie kult tego rodzaju kryje si za wrogoci plemienn lub polityczn, nie tylko naruszajc jak najbardziej 578

sprawiedliwo, ale te zagraajc pokojowi i yciu ludnoci. W okresie panowania kolonialnego rasizm ten wywoywa czste starcia midzy kolonizatorami a tubylcami, zarwno utrudniajc osignicie wzajemnej i owocnej zgody, jak i rozniecajc gorzk nienawi z powodu doznanych rzeczywistych krzywd. Bardzo te przeszkadza on wzajemnemu niesieniu sobie pomocy przez kraje upoledzone, a wewntrz pastw zasiewa ziarno niezgody i nieprzyjani, ilekro wbrew prawom ludzkim, ktrych zaprzeczy si nie da, jednostki lub rodziny ze wzgldu na ras lub kolor skry zostaj niesprawiedliwie pozbawione zasadniczych praw przysugujcych innym obywatelom [...] Nadzieja lepszego wiata 1400 76. [...] Przeciwstawiajc si zatem ndzy i walczc z niesprawiedliwymi warunkami bytu, nie tylko przyczyniamy si do materialnej pomylnoci ludzi, ale rwnie wspieramy ich rozwj duchowy i moralny i tak suymy poytkowi caej ludzkoci. Pokj bowiem nie sprowadza si tylko do zaniechania wszelkiej wojny, jak gdyby opiera si na niestaej rwnowadze si. Pokj wypracowuje si wytrwale, dzie po dniu, zachowujc ustanowiony przez Boga porzdek, ktry domaga si doskonalszej sprawiedliwoci midzy ludmi [...] 1401 79. By moe, e niektrzy bd uwaa takie nadzieje za zudzenie. Ale moe si zdarzy, e ich przyzwyczajenie do widzenia rzeczy tak, jak s bdzie w jaki sposb bdne, poniewa jeszcze nie dostrzegli wielkiego dynamizmu obecnych czasw, w ktrych ludzie pragn y bardziej po bratersku i powoli, niekiedy niewiadomie, przybliaj si do swego Stwrcy, chocia skdind s uwikani w niewiedz, bdy i grzechy, a czsto popadaj w barbarzystwo lub zbaczaj daleko od drogi zbawienia. Tego rodzaju denie do bardziej ludzkiego sposobu ycia wymaga oczywicie trudu i jest uciliwe; jednak nawet przeciwnoci, przyjte z mioci dla braci i dla ich poytku, bardzo mog si przyczyni do rozwoju ludzkoci. Chrzecijanie bowiem dobrze wiedz, e wczajc si w przebagaln Ofiar Boskiego Zbawiciela, przyczyniaj si wielce do budowania Ciaa Chrystusowego, aby otrzymao ono sw peni w zgromadzeniu ludu Boego. 579 164. ENCYKLIKA PAPIEA PAWA VI HUMANAE VITAE, 25 lipca 1968 r. Sobr Watykaski II dyskutowa kwesti moralnie uzasadnionej i dopuszczonej regulacji pocz. Dziao si to w zwizku z przygotowaniem Magna Charta maestwa i rodziny w ramach Konstytucji duszpasterskiej Gaudium et spes (n. 47-52). Dokument ten nie rozstrzygn jednak interesujcego nas zagadnienia. Papie Pawe VI zleci opracowanie tej problematyki utworzonej przez Jana XXIII Komisji ds. studiw nad rodzin i przekazywaniem ycia. Komisja ta 7 marca 1966 r. uzyskaa rang komisji kardynalskiej pod kierunkiem kard. A. Ottavianiego, za Pawe VI oficjalnie podkreli pilno i donioso prac tego gremium. Dnia 28 czerwca 1966 r. wiceprzewodniczcy Komisji, kard. J. Dpfner, przekaza papieowi ostateczn wersj projektu dokumentu, podpisan przez 60, a wic przez prawie wszystkich czonkw Komisji. W dokumencie znalazo si zalecenie warunkowego stosowania sztucznych" metod regulacji pocz. Tej propozycji sprzeciwi si kard. Ottaviani, ktry wraz z 4 czonkami Komisji wrczy Pawowi VI wotum, wedle ktrego jedynie naturalna metoda regulacji podnoci, wykorzystujca dni niepodne w miesicznym cyklu podnoci

kobiety (tzw. metoda Ogino-Knausa), jest jako jedyna dopuszczalna i moliwa do pogodzenia z wielowiekow tradycj Kocioa w kwestiach regulacji pocz. Obrady Komisji doprowadziy do powstania trzeciego dokumentu w rozwaanej kwestii, mianowicie moralnoteologicznej ekspertyzy, odnoszcej si krytycznie do argumentacji mniejszoci. W wygaszanych w tym czasie przemwieniach Pawe VI ustawicznie podkrela zoono problemu oraz konieczno jasnych ustale w tym wzgldzie. Oprcz oficjalnej Komisji obradowaa te Komisja tajna" (1967 - luty 1968), sporzdzajc wiele projektw encykliki. Do tego doszy gosy doradcze z Sekretariatu Stanu, kierowanego przez kard. Cicognaniego. Znawcy problemu odnosz ostateczn wersj tekstu dokumentu do osoby papiea Pawa VI. Trzeba stwierdzi, e gwnie w wiecie zachodnim encyklika wywoaa burzliwe dyskusje. Wielokrotnie mona spotka si z opini, i dokument ten przyczyni si w Kociele zachodnim do gbokiego rozamu midzy hierarchi a wiernymi wieckimi. Nie mona zapomina, e dziao si to w burzliwym roku 1968, roku protestw studenckich, w dobie tzw. rewolucji seksualnej. Te uwarunkowania historyczne przyczyniy si do utrudnionej i krytycznej recepcji encykliki, ktra przedkada jednak spjn i klarown, cho wymagajc, jednak mylc kategoriami dojrzaego humanizmu doktryn Kocioa w kwestii odpowiedzialnego rodzicielstwa. 580 Mio maeska 1402 [...] 9. Gdy si te sprawy widzi we waciwym wietle, staj si oczywiste charakterystyczne cechy i wymogi mioci maeskiej. Ich waciwe zrozumienie jest rzecz najwyszej wagi. Jest to przede wszystkim mio na wskro ludzka, a wic zarazem zmysowa i duchowa. Tote nie chodzi tu tylko o zwyky impuls popdu lub uczu, ale take, a nawet przede wszystkim, o akt wolnej woli, zmierzajcy do tego, aby mio ta w radociach i trudach codziennego ycia nie tylko trwaa, lecz jeszcze wzrastaa, tak aeby maonkowie stawali si niejako jednym sercem i jedn dusz, i razem osigali sw ludzk doskonao. 1403 Chodzi nastpnie o mio pen, to znaczy o t szczegln form przyjani, poprzez ktr maonkowie wielkodusznie dziel midzy sob wszystko, bez niesprawiedliwych wyjtkw i egoistycznych rachub. Kto prawdziwie kocha swego wspmaonka, nie kocha go tylko ze wzgldu na to, co od niego otrzymuje, ale dla niego samego, szczliwy, e moe go wzbogaci darem z samego siebie. 1404 Prcz tego mio maeska jest wierna i wyczna a do koca ycia; to znaczy jest taka, jak j rozumieli maonkowie w tym dniu, w ktrym, wolni i w peni wiadomi, wizali si wzem maeskim. Choby ta wierno maeska napotykaa niekiedy na trudnoci, to jednak nikomu nie wolno uwaa jej za niemoliw, wrcz przeciwnie, jest zawsze szlachetna i pena zasug. Przykady tak licznych w cigu wiekw maonkw dowodz nie tylko tego, e wierno jest zgodna z natur maestwa, lecz ponadto, e stanowi ona niejako rdo, z ktrego pynie gbokie i trwae szczcie. 1405 Jest to wreszcie mio podna, ktra nie wyczerpuje si we wsplnocie maonkw, ale zmierza rwnie ku swemu przedueniu i wzbudzeniu nowego ycia. Maestwo i mio

maeska z natury swej s skierowane ku podzeniu i wychowywaniu potomstwa. Dzieci s te najcenniejszym darem maestwa i samym rodzicom przynosz najwicej dobra". 1406 10. Z tych to powodw mio maonkw domaga si od nich, aby poznali naleycie swoje zadanie w dziedzinie odpowiedzialnego rodzicielstwa. Poniewa dzi susznie kadzie si na nie tak wielki nacisk, dlatego musi ono by naleycie rozumiane. Rozpatrzy je przeto naley pod rnymi, cile ze sob powizanymi i susznymi aspektami. 581 Akt maeski 1407 11. Stosunki, przez ktre maonkowie jednocz si w sposb intymny i czysty i przez ktre przekazuje si ycie ludzkie, s - jak to przypomnia niedawno Sobr - uczciwe i godne". Nie przestaj by moralnie poprawne, nawet gdyby przewidywano, e z przyczyn zupenie niezalenych od woli maonkw bd niepodne, poniewa nie trac swojego przeznaczenia do wyraania i umacniania zespolenia maonkw. Wiadomo zreszt z dowiadczenia, e nie kade zblienie maeskie prowadzi do zapocztkowania nowego ycia. Bg bowiem tak mdrze ustali naturalne prawa podnoci i jej okresy, e ju same przez si wprowadzaj one przerwy pomidzy kolejnymi poczciami. Jednake Koci, wzywajc ludzi do przestrzegania nakazw prawa naturalnego, ktre objania swoj niezmienn doktryn, naucza, e konieczn jest rzecz aby kady akt maeski zachowa swoje wewntrzne przeznaczenie do przekazywania ycia ludzkiego [...] Niedopuszczalne sposoby ograniczania liczby potomstwa 1408 14. W oparciu o te podstawowe zasady ludzkiej i chrzecijaskiej nauki o maestwie czujemy si w obowizku raz jeszcze owiadczy, e naley bezwarunkowo odrzuci - jako moralnie niedopuszczalny sposb ograniczania liczby potomstwa bezporednie naruszanie rozpocztego ju procesu ycia, a zwaszcza bezporednie przerywanie ciy, choby doko nywane ze wzgldw leczniczych. Podobnie - jak to ju Nauczycielski Urzd Kocioa wielokrotnie owiadczy - naley odrzuci bezporednie obezpodnienie czy to stae, czy czasowe, zarwno mczyzny, jak i kobiety. Odrzuci rwnie naley wszelkie dziaanie, ktre - bd to w przewidywaniu zblienia maeskiego, bd podczas jego speniania, czy w rozwoju jego naturalnych skutkw - miaoby za cel uniemoliwienie poczcia lub prowadzioby do tego. Nie mona te dla usprawiedliwienia stosunkw maeskich z rozmysem pozbawionych podnoci odwoywa si do nastpujcych, rzekomo przekonywajcych racji: e mianowicie z dwojga zego naley wybiera to, ktre wydaje si mniejsze; albo e takie stosunki pciowe tworz pewn cao ze stosunkami podnymi, ktre je poprzedziy lub po nich nastpi tak e przejmuj od nich t sam warto moraln. W rzeczywistoci bowiem chocia wolno niekiedy tolerowa mniejsze zo moralne dla 582 uniknicia jakiego za wikszego lub dla osignicia wikszego dobra, to jednak nigdy nie wolno, nawet dla najpowaniejszych przyczyn, czyni za, aby wyniko z niego dobro. Innymi

sowy, nie wolno wzi za przedmiot aktu woli tego, co ze swej istoty narusza ad moralny - a co tym samym naley uzna za niegodne czowieka - nawet w wypadku, jeli zostaje to dokonane w zamiarze zachowania lub pomnoenia dbr poszczeglnych ludzi, rodzin czy spoeczestwa. Bdziby zatem cakowicie ten, kto by mniema, e podne stosunki pciowe caego ycia maeskiego mog usprawiedliwi stosunek maeski z rozmysu obezpodniony i dlatego z istoty swej moralnie zy [...] Moralna dopuszczalno korzystania z okresw niepodnoci 1409 16. Temu nauczaniu Kocioa na temat moralnego postpowania w yciu maeskim przeciwstawiaj dzi niektrzy - jak to ju wyej zaznaczylimy (w p. 3) - twierdzenie, i rozum ludzki ma prawo i zadanie opanowywa siy, jakich mu dostarcza nierozumna natura i skierowywa je ku celom odpowiadajcym dobru czowieka. Std niektrzy stawiaj pytanie, czy w danym wypadku, z uwagi na tyle rnych okolicznoci, nie jest rzecz zgodn z rozumem sztuczna kontrola urodze, jeeli osiga si przez ni wikszy spokj i zgod rodzinn oraz stwarza lepsze warunki do wychowania dzieci ju urodzonych. W odpowiedzi na to pytanie trzeba stwierdzi z ca jasnoci: Koci nie da si nikomu przecign w chwaleniu i zalecaniu korzystania z rozumu w dziaaniu, co czowieka jako rozumne stworzenie tak cile zespala z jego Stwrc. Stwierdza wszake jednoczenie, e winno si to dokonywa z poszanowaniem ustalonego przez Boga porzdku. Jeli wic istniej suszne powody dla wprowadzenia przerw midzy kolejnymi urodzeniami dzieci, wynikajce bd z warunkw fizycznych czy psychicznych maonkw, bd z okolicznoci zewntrznych, Koci naucza, e wolno wwczas maonkom uwzgldnia naturaln cykliczno waciw funkcjom rozrodczym i podejmowa stosunki maeskie tylko w okresach niepodnoci, regulujc w ten sposb liczb pocz, bez amania zasad moralnych, ktre dopiero co wyoylimy. 1410 Koci jest zgodny z samym sob i ze swoj nauk zarwno wtedy, gdy uznaje za dozwolone uwzgldnianie przez maonkw okresw niepodnoci, jak i wtedy, gdy potpia, jako zawsze zabronione, stosowanie rodkw bezporednio zapobiegajcych poczciu, choby nawet ten ostatni 583 sposb postpowania usprawiedliwiano racjami, ktre mogyby si wydawa uczciwe i powane. W rzeczywistoci midzy tymi dwoma sposobami postpowania zachodzi istotna rnica. W pierwszym wypadku maonkowie w sposb prawidowy korzystaj z pewnej waciwoci danej im przez natur. W drugim za stawiaj oni przeszkod naturalnemu przebiegowi procesw zwizanych z przekazywaniem ycia. Jest prawd e w obydwu wypadkach maonkowie przy oboplnej i wyranej zgodzie chc dla susznych powodw unikn przekazywania ycia i chc mie pewno, e dziecko nie zostanie poczte. Jednake trzeba rwnoczenie przyzna, e tylko w pierwszym wypadku maonkowie umiej zrezygnowa ze wspycia w okresach podnoci (ilekro ze susznych powodw przekazywanie ycia nie jest podane), podejmuj za wspycie maeskie w okresach niepodnoci po to, aby wiadczy sobie wzajemn mio i dochowa przyrzeczonej wzajemnej wiernoci. Postpujc w ten sposb, daj oni wiadectwo prawdziwej i w peni uczciwej mioci.

165. LIST APOSTOLSKI PAPIEA PAWA VI OCTOGESIMA ADVENIENS DO KARDYNAA MAURICE'A ROYA, 14 maja 1971 r. Pierwsze zdanie dokumentu wyjania powd napisania tego wanego listu. Bya nim 80. rocznica ogoszenia wielkiej encykliki spoecznej papiea Leona XIII Rerum novarum. W dobie najwyszego chyba stadium rozwoju ideologii i praktyki marksizmu-leninizmu Pawe VI konfrontuje katolick nauk spoeczn z tymi gronymi zjawiskami. Podczas gdy socjalizm i liberalizm zostaj poddane zrnicowanej ocenie, cho ich skrajne postaci zostaj jednoznacznie odrzucone, to marksizm doznaje tego zarwno na paszczynie teorii, jak i praktyki. 1411 4. Wobec sytuacji tak rnych trudno jest Nam wypowiedzie si jednoznacznie i wskaza rozwizanie o wartoci uniwersalnej. Zreszt nie jest to naszym zamiarem ani zadaniem. Do wsplnot chrzecijaskich naley obiektywna analiza sytuacji wasnego kraju, wyjanienie jej w wietle niezmiennych wypowiedzi Ewangelii, signicie do zasad mylenia, do kryteriw osdu i dyrektyw dziaania, zawartych w spoecznym nauczaniu Kocioa, wypracowanym w cigu dziejw, szczeglnie w epoce uprzemysowienia, poczwszy od historycznej daty ordzia Leona XIII 584 o pooeniu robotnikw", ktrej rocznic mamy zaszczyt i rado obchodzi wanie dzisiaj [...] 1412 22. Podczas gdy postp naukowy i techniczny przemienia otoczenie czowieka, jego sposoby poznawania, pracy, spoycia i stosunki midzyludzkie, czowiek postawiony w tych nowych warunkach przejawia podwjn tendencj, i to tym silniej, im bardziej postpuje naprzd jego poznanie wiata i wyksztacenie: denie do rwnoci spoecznej i denie do udziau w zarzdzaniu; oba te denia si wyrazem godnoci i wolnoci czowieka [...] 1413 24. Podwjna tendencja, o ktrej wspomnielimy, do rwnoci i do udziau w zarzdzaniu zmierza do wytworzenia pewnego typu spoeczestwa demokratycznego. Proponuje si rne jego modele, z ktrych niejeden ju zosta wprowadzony w ycie; ale aden w peni nie zadowala, tak e nadal trwaj zarwno teoretyczne poszukiwania, jak i analizy realizacji eksperymentw praktycznych. Obowizkiem chrzecijanina jest bra udzia w takich poszukiwaniach, podobnie jak i w organizowaniu ycia spoecznego [...] 1414 25. Dziaalno polityczna - podkrelamy: dziaalno, a nie ideologia - powinna opiera si na okrelonym modelu spoeczestwa, jasno zarysowanym, wyraajcym si w doborze okrelonych rodkw i podejmowaniu decyzji wynikajcych ze znajomoci powoania czowieka i rnych form, w ktrych to powoanie przejawia si w spoeczestwie. Ani pastwo ani partie polityczne, ktre dbaj jedynie o wasne interesy, nie powinny narzuca okrelonej ideologii takimi sposobami, ktre prowadziyby do dyktatury nad umysami, najgorszej z wszystkich dyktatur. Jedynie organizacje kulturalne i religijne, ktre zakadaj,

e si do nich naley z pen swobod wyboru, maj prawo propagowa w sposb bezinteresowny i sobie waciwymi rodkami pewne okrelone przekonania, ktre dotycz natury, pochodzenia i celu czowieka i spoeczestwa [...] 1415 29. Jeeli dzisiaj uczeni zaczynaj mwi o zmierzchu takich ideologii, to by moe nadszed czas sprzyjajcy otwarciu si na konkretn i transcendentn warto religii chrzecijaskiej; ale moe si jednak zdarzy, e ludzie zaczn si gwatowniej skania w kierunku nowej formy pozytywizmu, mianowicie ku technice, ktra jest tak rozpowszechniona, e zdaje si decydowa o dziaalnoci czowieka, ogarnia cay styl ycia, a nawet wyraania si, cho ojej istotny sens nikt nie pyta. 585 1416 31. Chrzecijan pocigaj dzisiaj doktryny socjalistyczne w ich rnych formach, powstaych z biegiem czasu. Staraj si oni odnale w nich niektre denia wasne, wynikajce z wiary chrzecijaskiej. Czuj si bowiem wczeni w nurt historii i pragn w nim dziaa. Ot zalenie od kontynentw i kultur ten historyczny nurt przybiera rne formy, zachowuje t sam nazw nawet wtedy, gdy by lub czsto jest inspirowany przez ideologie nie dajce si pogodzi z wiar chrzecijask Trzeba wic umie bardzo uwanie rozrnia. Zbyt czsto bowiem chrzecijanie, ktrych pociga socjalizm, s skonni uwaa go za co doskonaego, ujmujc go oglnie jako denie do sprawiedliwoci, solidarnoci i rwnoci. Ponadto nie chc oni uzna, e ruchy socjalistyczne w cigu dziejw stosoway ostre przymusy, co zaleao i zaley od ideologii, z ktrych si wywodz. Naley wic przed dokonaniem wyboru w konkretnych okolicznociach rozrni rozmaite przejawy socjalizmu, jak oglne wielkoduszne pragnienie i denie do sprawiedliwoci w spoeczestwie, historyczne ruchy posiadajce organizacj i cel polityczny, sam ideologi pretendujc do posiadania caociowej i autonomicznej wizji czowieka. Te rozrnienia nie maj jednak zmierza do cakowitego oddzielenia poszczeglnych rodzajw socjalizmu. Trzeba jasno stwierdzi, e w poszczeglnych wypadkach zachodzi midzy nimi okrelony zwizek. Jasne sprecyzowanie tego zwizku pozwoli dopiero chrzecijanom dokadnie okreli stopie moliwego zaangaowania si w te plany, troszczc si zawsze, by nie naruszy wartoci, jakimi s zwaszcza wolno, odpowiedzialno i otwarto na sprawy duchowe, ktre gwarantuj integralny rozwj i doskonao czowieka. 1417 32. Inni chrzecijanie stawiaj sobie pytanie, czy historyczna ewolucja marksizmu nie umoliwi im pewnego z nim zblienia. Podkrelaj mianowicie, e daje si zauway pewien rozpad w onie marksizmu, ktry dotd przedstawia si jako jedna doktryna, wyjaniajca w zupenoci czowieka i wiat w jego rozwoju, i ktry przez to by doktryn ateistyczn[...] 1418 33. Jedni mianowicie uwaaj, e marksizm pozostaje przede wszystkim aktywn praktyk walki klas. Poniewa dowiadczamy cigej przemocy i stale narastajcego ucisku i niegodziwego wyzysku czowieka, marksizm jest po prostu spontaniczn walk, zmaganiem si, ktre naley podtrzymywa i stale pobudza. Inni uwaaj marksizm przede wszystkim za kolektywne wykonywanie wadzy ekonomicznej i politycznej pod kierunkiem jednej partii, ktra uwaa, e sama jest wyrazicielem i gwarantem dobra wszystkich, pozbawiwszy jednostki czy inne ugrupowania

586 moliwoci inicjatywy dziaania i wyboru. Po trzecie, wedug innych, marksizm, niezalenie od tego, czy doszed do wadzy, czy nie, oznacza ideologi socjalistyczn opart na materializmie historycznym i na zaprzeczeniu wszelkiej transcendencji. Innym wreszcie marksizm przedstawia si w postaci zagodzonej, bardziej pocigajcej ludzi wspczesnych, mianowicie jako dziaalno oparta na podstawach naukowych, jako cisa metoda analizy spoecznej i politycznej, jako racjonalne uzasadnienie historycznie ju sprawdzonej wizi midzy poznaniem teoretycznym a praktyk przemian rewolucyjnych. Chocia ten rodzaj analizy podkrela pewne aspekty rzeczywistoci z pominiciem innych oraz interpretuje je, wychodzc z zaoe okrelonej ideologii, to jednak dla niektrych stanowi nie tylko pomoc w dziaaniu, ale powoduje mocne, pobudzajce do dziaania przekonanie, e w sposb naukowy pozwala im dostrzec czynniki postpu spoecznego. 1419 34. Jeli w marksizmie takim, jaki jest wprowadzany w ycie, mona rozrni te rozmaite aspekty i problemy, ktre si nasuwaj chrzecijanom do rozwagi i do dziaania, to jest rzecz niesuszn i niebezpieczn zapomina o bardzo cisej wizi, jaka je ze sob czy, czy te przyjmowa poszczeglne elementy analizy marksistowskiej z pominiciem ich zwizku z ideologi; wcza si w walk klas w jej marksistowskiej interpretacji, nie dostrzegajc, e taka metoda prowadzi do spoeczestwa opartego na przemocy i do ustroju totalnego. 1420 35. Z drugiej strony daje si zauway odnowa ideologii liberalnej. Prd ten umacnia si, powoujc si bd na fakt efektywnoci ekonomicznej, bd na obron jednostki przed wzrastajcym wci naciskiem instytucjonalnym oraz przed tendencjami totalitarnymi wadz politycznych. Inicjatywa jednostek powinna by oczywicie podtrzymywana i rozwijana. Czy jednak chrzecijanie, ktrzy angauj si w tym kierunku, nie maj z kolei skonnoci do idealizowania liberalizmu, ktry staje si wwczas proklamacj wolnoci? Pragnliby oni znale jaki nowy model tej doktryny, bardziej dostosowany do warunkw wspczesnych, ale atwo zapominaj, e liberalizm filozoficzny w swoich podstawach zawiera bdne twierdzenie o autonomii jednostki w jej dziaalnoci, motywacjach i korzystaniu z wolnoci. Znaczy to, e take ideologia liberalna wymaga od chrzecijan roztropnego osdzenia [...] 1421 37. W dzisiejszych zreszt czasach janiej uwydatniaj si sabe strony ideologii, gdy si analizuje konkretne metody, stosowane przy wprowadzaniu ich w ycie. Biurokratyczny socjalizm, technokratyczny kapita587 lizm, autorytatywna demokracja wykazuj, jak trudno jest rozwiza problem wspycia ludzi w sprawiedliwoci i rwnoci. W jaki sposb bd oni mogli unikn materializmu, utylitaryzmu czy nawet brutalnego ucisku, ktry jest ich koniecznym skutkiem? [...] 1422 38. W tym wiecie ulegajcym przemianom, spowodowanym przez nauk i technik, ktre go mog doprowadzi do nowej formy pozytywizmu, pojawia si inne zagadnienie jeszcze wikszej wagi. Oto czowiek, opanowawszy za pomoc rozumu przyrod, znalaz si sam

jakby w kleszczach wasnego rozumowania i sam z kolei sta si przedmiotem nauki. Nauki humanistyczne" osigny dzi znamienny rozwj. Z jednej strony poddaj one zasadniczej krytyce dotychczasow wiedz o czowieku, jako opart bd na zbyt drobiazgowo empirycznych, bd zbyt teoretycznych badaniach. Z drugiej strony, stosujc waciw sobie metod i aprioryczne zaoenia, zbyt czsto wyodrbniaj spord bardzo rnorodnych sytuacji pewne aspekty czowieka i wyjaniaj je w sposb generalizujcy, uwzgldniajc przy tym tylko punkt widzenia ilociowy lub fenomenologiczny. Taka naukowa" redukcja zdradza niebezpieczne tendencje. Uprzywilejowanie bowiem takiej analizy jest rwnoznaczne z okaleczeniem czowieka, a pod pozorem postpowania badawczego uniemoliwia caociowe rozumienie czowieka [...] 1423 40. Oczywicie kada dyscyplina naukowa" ze wzgldu na sw specyfik moe uchwyci tylko czstkowy, cho prawdziwy aspekt czowieka; ale nie do niej naley wydawanie sdu o caoci i jej znaczeniu. W tak zakrelonych ramach nauki humanistyczne wypeniaj pozytywne zadanie, ktre Koci chtnie uznaje. Mog one bowiem poszerzy perspektywy wolnoci ludzkiej na dalsze dziedziny anieli te, ktre mona byo przewidzie na podstawie dotychczasowych uwarunkowa. Mogyby one rwnie wspomc nauk chrzecijask na temat moralnoci spoecznej, ktrej zadaniem nie jest proponowanie jakich modeli spoecznych, lecz jej funkcja krytyki rzeczywistoci spoecznej w wietle wyszego porzdku moralnego wydatnie si umocni, gdy wykae, jak wzgldne i ograniczone s te zasady i dobra, ktre w owym spoeczestwie uwaao si za doskonae i wrodzone naturze ludzkiej [...] 588 166. DEKLARACJA KONGREGACJI NAUKI WIARY MYSTERIUM FILII DEI, 21 lutego 1972 r. We wspczesnej teologii nierzadkie s glosy, e substancjalny sposb mylenia i uprawiania metafizyki jest ju przeytkiem, nieprzydatnym dla wspczesnej teologii, zwaszcza w kwestii pojcia osoby w trynitologii i chrystologii. Przykadem takiego podejcia jest choby twrczo P. Schoonenberga. Deklaracja nie nazywa swoich adwersarzy po imieniu, ale krytykuje tych wszystkich, ktrzy wychodz nie od istnienia ludzkiej natury Jezusa Chrystusa w Jego Boskiej Osobie, lecz od obecnoci Boga w ludzkiej osobie Jezusa Chrystusa. Ci sami teologowie stawiaj pod znakiem zapytania osobowo Ducha witego. 1424 3. Wspczesne bdy dotyczce wiary w Syna Boego, ktry sta si czowiekiem. -W sposb oczywisty sprzeciwiaj si tej wierze opinie, wedug ktrych nie byoby objawione i wiadome, e Syn Boy istnieje odwiecznie, w Misterium Boskoci, rny od Ojca i Ducha witego; opinie, wedug ktrych mona by odrzuci pojcie jednej osoby Jezusa Chrystusa, narodzonego przed wiekami z Ojca wedug natury Boej i w czasie z Maryi Dziewicy wedug natury ludzkiej; a wreszcie stwierdzenie, wedug ktrego czowieczestwo Jezusa Chrystusa istniaoby, nie jako przyjte w wiecznej osobie Syna Boego, ale raczej w sobie samym jako osoba ludzka, a w konsekwencji, e Misterium Jezusa Chrystusa opieraoby si na fakcie, e objawiajcy si Bg byby w najwyszym stopniu obecny w ludzkiej osobie Jezusa. 1425

Ci, ktrzy tak uwaaj, pozostaj daleko od prawdziwej wiary w Jezusa Chrystusa, take wtedy, gdy przyznaj, e jedyna obecno Boga w Jezusie Chrystusie sprawiaaby, e byby On najwyszym i ostatecznym wyrazem objawienia Boego. Nie powracaj te do prawdziwej wiary w Bosko Chrystusa, gdy dodaj, e Jezus moe by nazywany Bogiem na podstawie faktu, e - jak mwi - Bg jest w peni obecny w Jego osobie ludzkiej [...] 1426 5. Wspczesne bdy dotyczce wiary w Trjc wit, a szczeglnie Ducha witego. - Jest przeciwna wierze opinia, wedug ktrej objawienie pozostawiaoby nas w wtpliwoci co do wiecznoci Trjcy, a szczeglnie wiecznego istnienia Ducha witego jako osoby w Bogu, rnej od Ojca i Syna. Jest prawd, e Misterium Trjcy witej zostao nam objawione w ekonomii zbawienia, przede wszystkim w Chrystusie, ktry zosta po589 sany na wiat przez Ojca i ktry razem z Ojcem posya do Ludu Boego Ducha Oywiciela. To samo objawienie dao take wierzcym pewne poznanie wewntrznego ycia Boga, w ktrym Ojciec, ktry rodzi, Syn, ktry jest rodzony, i Duch wity, ktry pochodzi", s tej samej natury, rwni, wszechmogcy i wieczni" [...] 167. DEKLARACJA KONGREGACJI NAUKI WIARY MYSTERIUM ECCLESIAE, 24 czerwca 1973 r. Poniszy dokument, cho nie wymienia z imienia i nazwiska strony tej debaty teologicznej, zwraca si przeciwko pogldom dziaajcego w Tybindze szwajcarskiego teologa Hansa Kunga, ktry w swoich pracach zanegowa prawd o nieomylnoci Kocioa. Nie jest rzecz pewn, czy refleksje w pkt. 1 i 6, powiconych odpowiednio jednoci Kocioa i kapastwu, zwracaj si precyzyjnie przeciwko pogldom Kunga czy te stanowi uzupenienie teologicznego obrazu Kocioa prezentowanego w dokumencie. 1. Jedyno Kocioa 1427 Jest konieczne, by katolicy z radoci uznali i dowartociowali dobra rzeczywicie chrzecijaskie, wypywajce ze wsplnego dziedzictwa, ktre znajduj si u braci od nas odczonych"; jest rwnie konieczne, by we wsplnym wysiku oczyszczenia i odnowy zaangaowali si w przywracanie jednoci midzy wszystkimi chrzecijanami, aby speniaa si wola Chrystusa, a podzia chrzecijan przesta utrudnia goszenie Ewangelii na wiecie. Katolicy powinni jednak rwnoczenie wyznawa, e dziki darowi Boego miosierdzia nale do Kocioa zaoonego przez Chrystusa i kierowanego przez nastpcw Piotra oraz pozostaych Apostow, w ktrych trwa, nienaruszona i ywa, pierwotna instytucja wsplnoty apostolskiej oraz nauczanie, stanowice wieczne dziedzictwo prawdy i witoci tego Kocioa. Nie wolno wic wiernym uwaa, e Koci Chrystusowy nie jest niczym innym, jak tylko jakim zbiorem - wprawdzie podzielonym, lecz w pewnym sensie jeszcze jednym Kociow i wsplnot eklezjalnych. Nie wolno rwnie uwaa, jakoby prawdziwy Koci Chrystusa dzisiaj ju nigdzie nie istnia i naleaoby uwaa go jedynie za cel, ktrego powinny szuka wszystkie Kocioy i wsplnoty. 590 2. Nieomylno Kocioa

1428 Sam wic absolutnie nieomylny Bg zechcia obdarzy swj nowy Lud, ktrym jest Koci, pewnym rodzajem uczestnictwa w nieomylnoci dotyczcej wiary i moralnoci, ktra potwierdza si, gdy cay Lud w sposb pewny uznaje jak prawd dotyczc doktryny. Nieomylno ta zawsze jest uzaleniona od Ducha witego, ktry przez mdr Opatrzno i namaszczenie ask, prowadzi Koci do caej prawdy, a do chwalebnego przyjcia Jego Pana. Duch wity owieca Lud Boy i wspiera swoj pomoc, poniewa jest Ciaem Chrystusa, zjednoczonym w komunii hierarchicznej. Mwi o tym Sobr Watykaski II, dodajc do przytoczonych wyej sw: Dziki owemu zmysowi wiary, wzbudzanemu i podtrzymywanemu przez Ducha Prawdy, Lud Boy pod przewodnictwem witego Urzdu Nauczycielskiego, ktremu okazujc wierne posuszestwo, przyjmuje ju nie sowo ludzkie, ale rzeczywicie sowo Boe (por. 1 Tes 2, 13), niewzruszenie trwa przy wierze raz przekazanej witym (Jd 3), wnika w ni coraz gbiej przez suszny osd i coraz doskonalej stosuje j w yciu" [...] 1429 Wierni, uczestniczc we waciwy dla siebie sposb w prorockiej misji Chrystusa, rzeczywicie rnorodnie przyczyniaj si do wzrostu rozumienia wiary w Kociele. Wzrasta bowiem - mwi Sobr Watykaski II - zrozumienie zarwno rzeczywistoci, jak i przekazanych sw, przez kontemplacj oraz studia wiernych, ktrzy rozwaaj je w swoim sercu (por. k 2, 19.51), przez gbokie zrozumienie przeywanych rzeczywistoci duchowych, jak rwnie przez nauczanie tych, ktrzy wraz z sukcesj biskupi otrzymali pewny charyzmat prawdy" [...] 1430 Tylko do Pasterzy, nastpcw Piotra i pozostaych Apostow, naley z ustanowienia Boego autentyczne nauczanie wiernych, czyli opierajce si na autorytecie Chrystusa. Z tego wic powodu wierni, nie ograniczajc si do suchania Pasterzy jako biegych w nauce katolickiej, s obowizani prawdziwie przylgn do ich nauczania wypenianego w imieniu Chrystusa, na miar posiadanego przez nich autorytetu i na ile zamierzaj z niego korzysta [...] 3. Nieomylno Urzdu Nauczycielskiego Kocioa 1431 Jezus Chrystus, powierzajc Urzdowi Nauczycielskiemu Pasterzy zadanie nauczania Ewangelii swojego Ludu oraz rodziny ludzkiej, zechcia askawie udzieli mu odpowiedniego charyzmatu nieomylnoci w sprawach 591 wiary i moralnoci. Poniewa charyzmat ten nie pochodzi z nowych objawie, ktre otrzymaby nastpca Piotra oraz Kolegium Biskupw, dlatego nie zwalnia ich z troski o zgbianie, przy zastosowaniu odpowiednich rodkw, skarbu Objawienia Boego zawartego w witych Ksigach, ktre w sposb nieskaony nauczaj prawdy, ktr Bg zechcia, by zostaa zapisana dla naszego zbawienia, oraz ywej Tradycji pochodzcej od Apostow. W wypenianiu swojej posugi Pasterze Kocioa korzystaj z pomocy Ducha witego, ktra osiga punkt szczytowy, gdy nauczaj Lud Boy w taki sposb, e na podstawie obietnic Chrystusa, udzielonych Piotrowi i pozostaym Apostoom, ich nauczanie w sposb konieczny jest wolne od bdu. 1432

Ma to miejsce, gdy Biskupi rozproszeni po wiecie, ale w komunii z nauczaniem nastpcy Piotra, uznaj jak wypowied za definitywn. To samo w sposb wyraniejszy ma miejsce, gdy Biskupi aktem kolegialnym -jak w przypadku Soboru Powszechnego - zjednoczeni z ich widzialn Gow definiuj, e jakie nauczanie powinno zosta przyjte, oraz kiedy Papie mwi ex cathedra, a wic, gdy penic misj Pasterza i Nauczyciela wszystkich chrzecijan, swoj najwysz wadz apostolsk definiuje nauk dotyczc wiary i obyczajw, ktra powinna by przyjta w caym Kociele". 1433 Zgodnie z nauk katolick nieomylno Urzdu Nauczycielskiego Kocioa obejmuje nie tylko depozyt wiary, lecz take to, co jest konieczne od naleytego strzeenia go i wykadania. Objcie tak nieomylnoci samego depozytu wiary jest prawd ktr Koci ju na pocztku uzna za objawion w obietnicach Chrystusa. Opierajc si na tej prawdzie, Sobr Watykaski II zdefiniowa tre wiary katolickiej: Wiar Bosk i katolick naley wierzy w to wszystko, co jest zawarte w sowie Boym spisanym lub przekazanym przez Tradycj, a przez Koci jest podawane do wierzenia jako objawione przez Boga czy to w uroczystym orzeczeniu, czy te nauczaniu zwyczajnym i powszechnym". Tak wic prawdy wiary katolickiej, ktre nazywamy dogmatami, w sposb konieczny s, i zawsze byy, niezmienn norm zarwno dla wiary, jak rwnie dla wiedzy teologicznej. 4. Dar nieomylnoci Kocioa nie moe by pomniejszony 1434 Z tego, co powiedziano na temat zakresu i warunkw nieomylnoci Ludu Boego i Urzdu Nauczycielskiego Kocioa, wynika, e w adnym wypadku nie wolno wiernym przyjmowa w odniesieniu do Kocioa jedynie 592 - jak utrzymuj niektrzy - podstawowego" trwania w prawdzie, ktre mona by pogodzi z bdami rozproszonymi niekiedy w wypowiedziach, ktre Urzd Nauczycielski Kocioa przedstawia jako definitywne lub w wolnej od wtpliwoci zgodzie Ludu Boego w sprawach wiary i moralnoci. 1435 [...] Istnieje oczywicie porzdek i jakby hierarchia dogmatw Kocioa, poniewa rny jest ich zwizek z podstaw wiary. Hierarchia ta oznacza, e niektre dogmaty opieraj si na innych jako podstawowych i s przez nie owiecane. Wszystkie jednak dogmaty, poniewa zostay objawione, naley przyj t sam wiar Bosk. 5. Pojcie nieomylnoci Kocioa nie moe by znieksztacone 1436 [...] Jeli chodzi o wspomniane uwarunkowanie historyczne, naley przede wszystkim zauway, e znaczenie zawarte w wypowiedziach dotyczcych wiary, czciowo zaley od specyfiki wyraeniowej jzyka stosowanego w okrelonym czasie i w okrelonych okolicznociach. Zdarza si take czasami, e jaka prawda dogmatyczna zostaje najpierw wyraana w sposb niepeny, chocia nigdy nie bdny, a dopiero pniej, po rozwaeniu jej w szerszym kontekcie wiary i poznania ludzkiego, otrzymuje peniejsze i doskonalsze wyraenie. W nowych, kolejnych wypowiedziach Koci zamierza potwierdzi lub pogbi to, co w jaki sposb jest ju zawarte w Pimie witym lub we wczeniejszych

wypowiedziach Tradycji, chocia rwnoczenie troszczy si o rozwizanie pewnych problemw lub wyeliminowanie bdw. Wszystko to powinno by uwzgldnione, by wypowiedzi Kocioa zostay prawidowo wyjanione. W kocu naley doda, e chocia prawdy, ktrych Koci pragnie rzeczywicie naucza w swoich formuach dogmatycznych, rni si w zalenoci od zmiennych sposobw mylenia w rnych epokach i nie mog by bez nich wyraone, moe zdarzy si jednak niekiedy, e te same prawdy zostan wyraone przez Urzd Nauczycielski Kocioa za pomoc poj, ktre odzwierciedlaj wspomniane sposoby mylenia. 1437 Samo natomiast znaczenie formu dogmatycznych zawsze pozostaje w Kociele prawdziwe i stae, nawet wtedy, gdy jest gbiej wyjaniane i peniej rozumiane. Wierni powinni wic odrzuci opini, wedug ktrej: 1) formuy dogmatyczne (lub jaki ich rodzaj) nie mogyby dokadnie wyraa prawdy, lecz tylko w jej zamiennych przyblieniach, ktre s w jaki 593 sposb jej znieksztaceniami lub podlegaj zmianie; 2) wspomniane formuy wyraaj prawd w sposb nieokrelony, i dlatego naley jej cigle szuka za pomoc owych przyblie. Kto przyjmowaby tak opini, nie moe uchroni si przed relatywizmem dogmatycznym i znieksztacaby pojcie nieomylnoci Kocioa, dotyczcej jednoznacznego nauczania i przyjmowania prawdy. 6. Zwizek Kocioa z kapastwem Chrystusa 1438 [...] Kontynuujc Tradycj i liczne dokumenty Urzdu Nauczycielskiego, Sobr Watykaski II tak naucza na temat wadzy waciwej kapastwu urzdowemu: Jeeli kady moe ochrzci wierzcych, to do kapana naley dopenianie budowania Ciaa przez Ofiar eucharystyczn" oraz: Aby wierni zjednoczyli si w jedno ciao, w ktrym nie wszystkie czonki speniaj t sam czynno (Rz 12, 4), ustanowi Pan niektrych z nich sugami (urzdowymi), by posiadali w spoecznoci wiernych wit wadz kapask skadania Ofiary i odpuszczania grzechw". Drugie Zgromadzenie Oglne Synodu Biskupw stwierdza podobnie, e tylko kapan, ktry reprezentuje osob Chrystusa, moe przewodniczy i sprawowa uczt ofiarn, w ktrej Lud Boy czy si z Ofiar Chrystusa. Pomijajc obecnie zagadnienia dotyczce szafarzy poszczeglnych sakramentw, naley stwierdzi, e na podstawie wiadectwa witej Tradycji i Urzdu Nauczycielskiego jest oczywiste, e wierni, ktrzy bez przyjcia wice kapaskich, odwayliby si samowolnie sprawowa Eucharysti, czyniliby to nie tylko w sposb bardzo powanie niegodziwy, ale rwnie niewany. Jest oczywiste, e jeeli gdziekolwiek doszoby do naduy tego rodzaju, powinny by one usunite przez Pasterzy Kocioa. 168. ADHORTACJA APOSTOLSKA PAPIEA PAWA VI EVANGELII NUNTIANDI, 8 grudnia 1975 r. Lata nastpujce bezporednio po Soborze Watykaskim II cechuje odejcie od cisego eurocentryzmu w patrzeniu na Koci i jego problemy na rzecz o wiele szerszej perspektywy, w ktrej dochodz do gosu inne wielkie kultury wiata. Wiara nie moe si obej bez kultury, za Ewangelia powinna by przepowiadana w sposb zrozumiay dla wspczesnego czowieka. 10 lat po Soborze podjto prb nowego zdefiniowania

594 ewangelizacji. W 1974 r. obradowa w Rzymie Synod Biskupw na temat Ewangelizacja w wiecie wspczesnym. Owocem obrad jest niniejsza adhortacja apostolska, nawizujca w swojej treci do Dekretu o misjach Ad gentes, promujcego znaczenie Kociow lokalnych w dziele przepowiadania Ewangelii i mwica o potrzebie ewangelizacji kultur i solidaryzujca si z poudniowoamerykask opcj na rzecz ubogich ". Przesanie Jezusa 1439 6. wiadectwo, ktre Chrystus da o sobie, a w. ukasz przytacza w swej Ewangelii Musz gosi Sowo Boe" - ma wielkie zaiste znaczenie, gdy jednym sowem okrela cae posannictwo Jezusa: Poniewa na to zostaem posany". Te sowa nabieraj swego penego znaczenia, gdy porwna sieje z wczeniejszymi tekstami ewangelicznymi, w ktrych Chrystus stosuje do siebie zapowied Izajasza proroka: Duch Paski nade mn; dlatego mnie namaci, abym gosi Ewangeli ubogim". Jezus wyznaje, e waciwym zadaniem, dla ktrego wypenienia zosta posany przez Ojca, jest nie radosn nowin od miasta do miasta, w pierwszym rzdzie ubogim, ktrzy czsto s chtniejsi do jej przyjcia: i mianowicie wypeniy si obietnice Przymierza, danego przez Boga. Wszystkie te elementy Chrystusowej tajemnicy - Wcielenie, cuda, nauka, powoanie uczniw, posanie dwunastu Apostow, krzy i Zmartwychwstanie, nieustanna obecno Jego wrd swoich - naleay do czynnoci ewangelizacyjnej [...] 1440 9. Jako szczyt i centrum swej Dobrej Nowiny, Chrystus zwiastuje zbawienie, wielki dar Boga, ktry naley uwaa nie tylko za uwolnienie od wszystkiego, co czowieka uciska, ale przede wszystkim za wyzwolenie go od grzechu i od zego, wice si z radoci, jakiej kto zaywa, gdy poznaje Boga i jest przez Niego poznawany, gdy Boga widzi i w Nim ufnie spoczywa. To wszystko zaczyna si dzia za ycia Chrystusa i na zawsze przygotowuje si przez Jego mier i zmartwychwstanie; ale ma by cierpliwie prowadzone dalej w cigu historii a cakowicie wypeni si w dniu ostatecznego przyjcia Chrystusa; nikt nie wie, kiedy ono nastpi, oprcz Ojca. 1441 10. To krlestwo" i to zbawienie" - wyrazy te s kluczowymi dla zrozumienia ewangelizacji Jezusa Chrystusa - moe otrzyma kady czowiek jako ask i miosierdzie; wszake kady zdoby je musi si- bo jak Pan mwi, gwatownicy je porywaj - prac i cierpieniem, yciem prowadzo595 nym wedug zasad Ewangelii, zaparciem si siebie i krzyem, duchem ewangelicznych bogosawiestw. A przede wszystkim te dobra kady moe osign przez duchowe odnowienie samego siebie, ktre Ewangelia nazywa metanoia", mianowicie przez nawrcenie caego czowieka, ktre w peni przemienia jego ducha i serce [...] 1442 14. Koci to dobrze wie, poniewa jest wiadomy, e sowa Zbawiciela - musz gosi Krlestwo Boe" - jak najprawdziwiej odnosz si do niego. I chtnie dodaje ze w. Pawem: To, e gosz Ewangeli, nie jest mi powodem do chway. wiadomy jestem cicego na

mnie obowizku; biada mi, gdybym nie gosi Ewangelii". A co si Nas tyczy, to pod koniec zjazdu biskupw w padzierniku 1974 roku z wielk radoci i pociech suchalimy tych wspaniaych sw: Ponownie chcemy to z naciskiem stwierdzi, e nakaz goszenia Ewangelii wszystkim ludziom jest pierwszorzdnym i naturalnym posannictwem Kocioa"; nakaz ten i posannictwo zobowizuje tym bardziej w dobie wielkich i powanych przemian w dzisiejszym spoeczestwie. Obowizek ewangelizacji naley uwaa za ask i waciwe powoanie Kocioa; wyraa on najprawdziwsz jego waciwo. Koci jest dla ewangelizacji, czyli po to, aby gosi i naucza sowa Boego, aeby przez nie dochodzi do nas dar aski, eby grzesznicy jednali si z Bogiem, a wreszcie eby uobecnia nieustannie ofiar Chrystusa w odprawianiu Mszy w., ktra jest pamitk Jego mierci i chwalebnego Zmartwychwstania [...] Ewangelizacja a kultura 1443 18. Koci rozumie, e ewangelizacja jest tym samym, co zanoszenie Dobrej Nowiny do wszelkich krgw rodzaju ludzkiego, aby przenikajc je sw moc od wewntrz, tworzya z nich now ludzko: Oto czyni wszystko nowe" [...] 1444 19. Ot Koci nie tylko ma gosi Ewangeli w coraz odleglejszych zaktkach ziemi i coraz wikszym rzeszom ludzi, ale take moc Ewangelii ma dosign i jakby przewraca kryteria oceny, hierarchi dbr, postawy i nawyki mylowe, bodce postpowania i modele yciowe rodzaju ludzkiego, ktre stoj w sprzecznoci ze sowem Boym i planem zbawczym. 1445 20. To wszystko mona tak wyrazi: naley ewangelizowa i to nie od zewntrz, jakby si dodawao jak ozdob czy kolor, ale od wewntrz, od centrum yciowego i korzeni ycia czyli naley przepaja Ewangeli 596 kultury, a take kultur czowieka, w najszerszym i najpeniejszym znaczeniu, jakie te wyrazy maj w Konstytucji Gaudium et spes", gdzie zawsze wychodzi si od osoby ludzkiej i zawsze zwraca si do zwizkw midzy osobami oraz do ich cznoci z Bogiem. Ewangelia, a zatem i ewangelizacja, nie mog by utosamiane z jak kultur bo niezalene s od wszystkich kultur. Niemniej Krlestwo, ogoszone w Ewangelii, wprowadzaj w ycie ludzie, ktrzy przynale do swojej okrelonej kultury i w budowaniu tego Krlestwa musz korzysta z pewnych elementw kultury i kultur ludzkich. Chocia Ewangelia i ewangelizacja nie nale waciwie do adnej z kultur, to jednak nie znaczy, e nie mog si z nimi czy, ale wrcz przeciwnie, zdolne s je przenika, nie oddajc si w sub adnej z nich. 1446 Rozdwik midzy Ewangeli a kultur jest bez wtpienia dramatem naszych czasw, jak by nim take w innych epokach. Dlatego trzeba dooy wszelkich stara i zabiegw, eby ewangelizowa troskliwie ludzk kultur, czy raczej same kultury. Jest rzecz konieczn, eby si one odrodziy na skutek swego zespolenia z Dobr Nowin. Jednake to zespolenie nic nastpi bez goszenia Dobrej Nowiny [...]

Ewangelizacja a rozwj czowieka 1447 31. Pomidzy ewangelizacj i promocj ludzk czyli rozwojem i wyzwoleniem, zachodz wewntrzne wizy cznoci: wizy natury antropologicznej, jako e czowiek ewangelizowany nie jest bytem abstrakcyjnym, ale osob uwikan w sprawy spoeczne i gospodarcze; take wizy natury teologicznej, gdy planu stworzenia nie mona oddzieli od planu odkupienia, ktre siga a do bardzo konkretnych sytuacji, zwalczania krzywdy i zaprowadzania sprawiedliwoci; s take wizy natury najbardziej ewangelicznej, mianowicie porzdek mioci: bo jak mona gosi nowe przykazanie bez popierania razem ze sprawiedliwoci i pokojem prawdziwego i braterskiego postpu czowieka? To chcielimy powiedzie, gdymy upominali, e jest rzecz niedopuszczaln aby w ewangelizacji mona byo lub naleao lekceway najwysz wag [...] owych problemw tak dzi nabrzmiaych, ktre dotycz sprawiedliwoci, wyzwolenia, postpu i pokoju w wiecie. Bo gdyby si tak dziao, to zapomni si take nauk Ewangelii o mioci wzgldem bliniego, cierpicego i potrzebujcego". 597 169. DEKLARACJA KONGREGACJI NAUKI WIARY O NIEKTRYCH ZAGADNIENIACH ETYKI SEKSUALNEJ PERSONA HUMANA, 29 grudnia 1975 r. Godno czowieka a prawo Boe 1448 3. Ludzie naszych czasw coraz bardziej s przekonani, e godno i powoanie osoby ludzkiej domaga si, by prowadzeni wiatem rozumu odkrywali oni wartoci i zdolnoci wszczepione w swoj natur, aby ustawicznie je rozwijali i urzeczywistniali w swoim yciu, suc w ten sposb sprawie postpu. W dziedzinie moralnoci czowiek w adnym wypadku nie moe jednak postpowa samowolnie: W gbi sumienia odkrywa on prawo, ktrego nie nakada sam sobie, lecz ktremu winien by posuszny [...] Czowiek ma w swoim sercu wypisane prawo, ktremu posuszestwo stanowi o jego godnoci i wedug ktrego bdzie sdzony. Ponadto sam Bg przez Objawienie pozwoli nam, chrzecijanom, pozna swj plan zbawienia, a jako najwysz oraz niezmienn norm przedstawi Chrystusa, Zbawiciela i Uwiciciela, Jego nauk i przykad; Chrystus powiedzia o sobie: Ja jestem wiatoci wiata. Kto idzie za Mn, nie bdzie chodzi w ciemnoci, lecz bdzie mia wiato ycia. Godno czowieka nie moe wic rozwija si prawdziwie inaczej, jak tylko w szacunku dla istotnego porzdku jego natury. Trzeba przyzna, e wraz z rozwojem cywilizacji wiele warunkw i potrzeb ycia ludzkiego ulego zmianie, ktre bd miay miejsce take w przyszoci. Kady postp obyczajw i wszelki styl ycia powinien jednak mieci si w granicach wyznaczonych przez niezmienne zasady, ktre opieraj si na konstytutywnych elementach i istotnych relacjach kadej osoby ludzkiej, stojcych ponad okolicznociami historycznymi. Te podstawowe zasady, poznawalne przez rozumu ludzki, s zawarte w wiecznym, obiektywnym i powszechnym prawie Boym, ktrym Bg, wedug swego zamysu mdroci i mioci, porzdkuje cay wiat oraz drogi wsplnoty ludzkiej, kieruje i rzdzi nim. Bg czyni czowieka uczestnikiem tego, by czowiek - askawie uzdolniony przez Bo opatrzno - mg coraz lepiej poznawa niezmienn prawd. To wanie prawo jest dostpne naszemu poznaniu. Nauka Kocioa a prawo naturalne 1449

4. Niesusznie wic wielu twierdzi dzisiaj, e ani w naturze ludzkiej, ani w prawie objawionym nie mona znale innej absolutnej i niezmiennej 598 normy postpowania oprcz tej, ktr wyraa oglne prawo mioci i szacunku dla godnoci ludzkiej. Na potwierdzenie tego stwierdzaj e to, co zwyko nazywa si normami prawa naturalnego lub przykazaniami Pisma witego, naley raczej uwaa za wyraz pewnej, konkretnej formacji kulturowej, w okrelonym momencie historycznym. W rzeczywistoci jednak Objawienie Boe, a take - we waciwym sobie porzdku rzeczy - mdro rozumu naturalnego docieraj do autentycznych potrzeb rodzaju ludzkiego, dziki temu w sposb konieczny ukazuj niezmienne prawa wszczepione w konstytutywne elementy natury ludzkiej, ktre to prawa okazuj si identyczne u wszystkich istot obdarzonych rozumem. Trzeba do tego doda, e Chrystus ustanowi Koci filarem i podpor prawdy. Koci z pomoc Ducha witego nieustannie strzee i bez bdu przekazuje prawdy dotyczce porzdku moralnego oraz autentycznie wyjania nie tylko objawione prawo pozytywne, lecz take zasady porzdku moralnego wynikajce z samej natury ludzkiej, ktre dotycz penego rozwoju czowieka i jego uwicenia. Koci rzeczywicie w cigu swojej historii niezmiennie uwaa, e pewne nakazy prawa naturalnego maj warto absolutn i niezmienn, i widzia w ich naruszeniu sprzeciwienie si nauce i duchowi Ewangelii [...] 1450 7. Wielu domaga si dzisiaj prawa do wspycia seksualnego przed zawarciem maestwa, przynajmniej wtedy, gdy powany zamiar zawarcia maestwa i ju poniekd maeskie zwizanie si uczuciem domagaj si tego dopenienia, ktre uwaaj za naturalne; ma to zwaszcza miejsce, gdy zawarciu maestwa przeszkadzaj okolicznoci zewntrzne, lub gdy uwaa si, e to wewntrzne zespolenie jest konieczne do utrwalenia samej mioci. Taki pogld sprzeciwia si nauce chrzecijaskiej, ktra gosi, e wszelka aktywno seksualna powinna mieci si w ramach maestwa. Bez wzgldu na to, jak powany byby zamiar tych, ktrzy wi si przez te przedwczesne stosunki, to jednak stosunki te bynajmniej nie s w stanie zabezpieczy szczeroci i wiernoci wzajemnego zwizku przed niestaoci podania i samowoli [...] Duszpasterstwo a homoseksualno 1451 8. W naszych czasach niektrzy, idc za pewnymi racjami natury psychologicznej, zaczli wbrew staej nauce Urzdu Nauczycielskiego Kocioa i zmysowi moralnemu ludu chrzecijaskiego - pobaliwie osdza, a nawet cakowicie uniewinnia stosunki homoseksualne [...] Wedug obiektywnego porzdku moralnego stosunki homoseksualne s pozbawio599 ne niezbdnego i istotnego uporzdkowania. W Pimie witym s one potpione jako powana deprawacja, a nawet s przedstawione jako zgubne nastpstwo odrzucenia Boga. Sd ten nie uprawnia do stwierdzenia, e wszyscy dotknici t nieprawidowoci maj tym samym win osobist; wiadczy jednak, e akty homoseksualizmu s wewntrznie nieuporzdkowane i w adnym przypadku nie mog zosta zaaprobowane [...] Duszpasterstwo a masturbacja

1452 9. Czsto poddaje si dzi w wtpliwo lub bezporednio kwestionuje tradycyjn nauk Kocioa katolickiego, wedug ktrej masturbacja stanowi powane nieuporzdkowanie moralne. Mwi si, e psychologia i socjologia wskazuj, e zwaszcza u modziey masturbacja jest powszechnym elementem dojrzewania seksualnego, a wic nie ma w niej rzeczywistej i cikiej winy, jak tylko w wypadku, gdyby kto rozmylnie oddawa si przyjemnoci zamknitej w sobie (ipsatio), poniewa w takim przypadku czyn cakowicie przeciwstawia si wsplnocie mioci midzy osobami rnej pci, ktra jest waciwym miejscem uycia wadz seksualnych. Taki jednak pogld jest sprzeczny z nauczaniem i praktyk duszpastersk Kocioa katolickiego. Bez wzgldu na warto niektrych uzasadnie o charakterze biologicznym lub fizjologicznym, ktrymi niekiedy posugiwali si teologowie, w rzeczywistoci zarwno Urzd Nauczycielski Kocioa wraz z niezmienn Tradycj, jak i zmys moralny chrzecijan stanowczo stwierdzaj, e masturbacja jest aktem wewntrznie i ciko nieuporzdkowanym. 170. DEKLARACJA KONGREGACJI NAUKI WIARY INTER INSIGNIORES O DOPUSZCZENIU KOBIET DO KAPASTWA URZDOWEGO, 15 padziernika 1976 r. Poruszony w Deklaracji problem ma swj kontekst historyczny. Kocioy anglikaskie w Kanadzie i Anglii zgodziy si w 1975 r. na wicenia kapaskie kobiet. Podobnego kroku spodziewano si take ze strony Kocioa katolickiego. W licie do arcybiskupa Canterbury, ED. Coggana, papie Pawe VI wyjania katolick wstrzemiliwo w tym wzgldzie, zlecajc Kongregacji Nauki Wiary przygotowanie stosownego dokumentu wyjaniajcego racje Kocioa katolickiego. Dokument poniszy powouje si na postaw Chrystusa, apostow i staroytn kocieln tradycj 600 ordynacji mczyzn, przypisujc im moc normatywn w tym wzgldzie. Naturalis similitudo" (naturalne podobiestwo) powinno czy osob Jezusa Chrystusa i kapana, te mczyzn, dziaajcego w Jego imieniu (inpersona Christi). Autorzy Deklaracji s wiadomi, e ich argumentacja nie odznacza si moc nieodpartych dowodw, lecz stanowi nawietlenie problemu w ramach metody analogii wiary". Naley doda, e obecnie problem kapastwa kobiet jest bardzo ywo dyskutowany w Kociele zachodnim. Co pewien czas media informuj o groteskowych prbach wywicania " kobiet. W sytuacji Kocioa w Polsce nie bdzie przesad stwierdzenie, e jest to jednak temat o znaczeniu czysto teoretycznym. I. Nieprzerwana tradycja Kocioa 1453 Koci katolicki nigdy nie uwaa, e kobietom mona wanie udzieli wice kapaskich lub biskupich [...] Koci pragnie wiernie zachowa wzr posugi kapaskiej, jakiej chcia Jezus Chrystus i jak cile zachowali Apostoowie. Koci pragnie zachowa wzr przekazany mu przez Pana [...] Tej samej tradycji wiernie strzegy Kocioy Wschodnie, przy czym ich jednomylno w tej sprawie tym bardziej jest znamienna, gdy wemie si pod uwag, e w innych kwestiach ich dyscyplina dopuszcza du rnorodno. Rwnie dzisiaj Kocioy Wschodnie nie chc przychyli si do postulatw domagajcych si udzielenia kobietom wice kapaskich. II. Postawa Chrystusa

1454 Jezus Chrystus nie powoa adnej kobiety do grona Dwunastu. Jeeli tak postpi, to nie dlatego, by dostosowa si do wczesnych obyczajw, poniewa wanie Jego postawa wobec kobiet rnia si wyranie od postawy Jego wspczesnych; co wicej, wiadomie i odwanie zrywa z tak postaw [...] Do zrozumienia zarwno posania Chrystusa, jak i najgbszego sensu Pisma witego, nie wystarcza sama czysto historyczna egzegeza tekstw. Trzeba wzi pod uwag cao czcych si ze sob faktw, ktre dopiero razem wzite podkrelaj wany fakt, e Jezus nie powierzy kobietom posugi apostolskiej. Sama Matka, tak cile zwizana z misterium Syna, ktrej wyjtkow rol podkrelaj w Ewangeliach w. ukasz i w. Jan, nie zostaa wczona do posugi apostolskiej. Na tej podstawie Ojcowie Kocioa widz w Maryi wzr woli Chrystusa w tej wanie kwestii [...] 601 III. Postawa Apostow 1455 Wsplnota apostolska pozostaa wierna postawie Chrystusa. Chocia wrd tych, ktrzy zgromadzili si w Wieczerniku po Wniebowstpieniu, Maryja zajmowaa uprzywilejowane miejsce (por. Dz 1, 14), to jednak nie Ona zostaa wczona do Kolegium Dwunastu, ale wybrano w. Macieja; zaproponowano wtedy dwch uczniw, ktrych imion nawet nie wspominaj Ewangelie. W dniu Pidziesitnicy wszyscy zostali napenieni Duchem witym, zarwno mczyni, jak kobiety (por. Dz 2, 1; 1, 14), jednak tylko Piotr razem z jedenastoma zabra gos, oznajmiajc, e w Jezusie wypeniy si proroctwa (Dz 2, 14) [...] IV. Stanowisko Jezusa i Apostow jako staa norma 1456 Skoro przedstawiona wyej postawa Chrystusa i Apostow bya uwaana za normatywn w caej tradycji a do naszych czasw, to czy Koci mgby wprowadzi dzi inn praktyk? S tacy, ktrzy odpowiadaj pozytywnie, powoujc si na rozmaite argumenty, ktre naley dokadniej przeanalizowa. Stwierdzaj przede wszystkim, e stanowisko Jezusa i Apostow byo podyktowane koniecznoci dostosowania si do warunkw czasu i rodowiska. Tak wic przyczyn dla ktrej Chrystus ani kobietom, ani zwaszcza swojej Matce nie powierzy posugi apostolskiej, byo to, e nie pozwoliy na to okolicznoci historyczne. Nikt jednak nie udowodni - ani z pewnoci nie moe udowodni - e ta postawa wypywaa tylko z przyczyn spoeczno-kulturowych. Przeciwnie, analizujc fakty zapisane w Ewangeliach, dostrzeglimy, e Jezus odszed daleko od pogldw swoich czasw, przeciwstawiajc si wczesnej dyskryminacji kobiet. Nie mona wic utrzymywa, e nie powoujc kobiet do grona apostolskiego, Jezus kierowaby si wycznie wzgldami praktycznymi. Tym bardziej Apostoowie nie byli zmuszeni przez warunki spoeczno--kulturowe do stosowania tej praktyki wrd Grekw, poniewa nie byo tam takiej dyskryminacji [...] V. Kapastwo urzdowe w wietle tajemnicy Chrystusa 1457 Po przypomnieniu normy Kocioa oraz podstawy, na ktrej jest ona oparta, bdzie uyteczne i wskazane jeszcze dodatkowo wyjani w oparciu o refleksj teologiczn e tylko mczyni s powoywani do przyjcia wice kapaskich, co pozostaje w cisym zwizku z natur tego 602

sakramentu i jego specyficzn relacj do misterium Chrystusa. Nie chodzi jednak w tym wypadku o przytoczenie przekonywajcego argumentu, lecz o wyjanienie tej zasady za pomoc analogii wiary. 1458 Staa nauka Kocioa, na nowo przedstawiona i szerzej ukazana przez Sobr Watykaski II, przypomniana take przez Synod Biskupw z 1971 r. oraz Kongregacj Nauki Wiary w Deklaracji Mysterium Ecclesiae z 24 czerwca 1973 r., gosi, e biskup lub kapan, wypeniajc waciwy sobie urzd, nie dziaa we wasnym imieniu, lecz reprezentuje Chrystusa, ktry dziaa przez niego. w. Cyprian pisa ju w III wieku: kapan dziaa rzeczywicie w zastpstwie Chrystusa. Moliwo reprezentowania Chrystusa w. Pawe uwaa za co waciwego dla jego posugiwania apostolskiego (por. 2 Kor 5, 20; Ga 4, 14). Najwyszym wyrazem i szczegln form takiego reprezentowania Chrystusa jest sprawowanie Eucharystii, bdcej rdem i orodkiem jednoci Kocioa, uczt sakramentaln w ktrej lud Boy czy si z ofiar Chrystusa. Wycznie kapan, ktry ma wadz sprawowania Eucharystii, dziaa w tym przypadku nie tylko moc udzielon mu przez Chrystusa, lecz w osobie Chrystusa (in persona), to znaczy podejmujc Jego dziaanie w taki sposb, e staje si Jego obrazem, gdy wypowiada sowa konsekracji. 1459 Kapastwo chrzecijaskie posiada wic charakter sakramentalny. Kapan jest znakiem, ktrego nadprzyrodzona skuteczno wynika z przyjtych wice; powinien to by znak wyrany i atwy do odczytania przez wiernych. Caa ekonomia sakramentalna opiera si na znakach naturalnych, bliskich psychice czowieka. Znaki sakramentalne - jak mwi w. Tomasz z Akwinu - oznaczaj co przez podobiestwo naturalne. To podobiestwo naturalne odnosi si zarwno do osb, jak i do rzeczy. Poniewa w Eucharystii naley w sposb sakramentalny wyrazi dziaanie Chrystusa, dlatego trzeba pamita o tym, e nie byoby tego podobiestwa naturalnego, jakie powinno zachodzi midzy Chrystusem i Jego kapanem, gdyby nie by on mczyzn; w takiej sytuacji trudno byoby dostrzec w kapanie obraz Chrystusa. Chrystus bowiem by i pozostaje mczyzn. 1460 Nie ulega wtpliwoci, e Chrystus sta si pierworodnym caego rodzaju ludzkiego, tak kobiet, jak mczyzn: jedno naruszon przez grzech przywrci w ten sposb, e nie ma ju yda ani Greka, niewolnika czy czowieka wolnego, mczyzny i kobiety (por. Ga 3, 28). Jednak Sowo stao si ciaem jako mczyzna. Rzeczywisto ta opiera si na fakcie, ktry nie zakadajc wprawdzie wyszoci mczyzny nad kobiet jest 603 nieodczny od ekonomii zbawienia. Jest on zgodny z powszechnym planem Boym, jak sam Bg to objawi, ktrego orodkiem jest misterium Przymierza. 1461 Kto uwzgldnia powysze argumenty, atwiej zrozumie suszno takiego stanowiska Kocioa. Ostatnie natomiast kontrowersje na temat moliwoci dopuszczenia kobiet do wice, powinny sta si dla chrzecijan zacht, by gbiej poznali misterium Kocioa oraz natur i znaczenie biskupstwa i kapastwa. Powinni take dostrzec waciw i wan rol kapana w spoecznoci ochrzczonych: jest on wprawdzie jej czonkiem, ale jest rwnie z niej wyczony; w czynnociach, ktre wymagaj charakteru wynikajcego ze wice, kapan z

ca skutecznoci, jaka jest waciwa dziaaniu sakramentw, staje si obrazem i znakiem samego Chrystusa, ktry powouje, rozgrzesza i sprawuje ofiar Przymierza. VI. Kapastwo urzdowe w wietle misterium Kocioa 1462 Nie ma wic podstaw, by proponowa dopuszczenie kobiet do wice w oparciu o rwno praw przysugujcych ludziom, a wic i chrzecijanom. Niekiedy jako argument przytacza si, zacytowane ju wyej sowa z Listu do Galatw (3, 28), e w Chrystusie nie ma ju rnicy midzy mczyzn i kobiet. W sowach tych nie ma jednak mowy o posugach, jakie s w Kociele, lecz zawarte jest tam tylko stwierdzenie, e wszyscy s tak samo powoywani do przybranego synostwa. Byby w wielkim bdzie co do natury kapastwa urzdowego ten, kto zaliczaby je do praw przysugujcych czowiekowi, poniewa Chrzest nie daje nikomu prawa posugi publicznej w Kociele. Nie udziela si bowiem komu kapastwa dla uznania czy osobistej korzyci, ale by suy Bogu i Kocioowi. Co wicej, stanowi ono powoanie specyficzne i cakowicie askawe: Nie wycie Mnie wybrali, ale Ja was wybraem i ustanowiem (J 15, 16; Hbr5,4)[...] 1463 Poniewa kapastwo jest szczegln posug, ktr Koci podj jako obowizek i o ktr si troszczy, dlatego do jego podjcia jest konieczne potwierdzenie ze strony Kocioa. Ono wanie stanowi jego cz konstytutywn Chrystus bowiem wybra tych, ktrych sam chcia (Mk 3, 13). Powszechne jest natomiast powoanie wszystkich ochrzczonych do penienia kapastwa krlewskiego przez ofiarowanie swego ycia Bogu i dawanie wiadectwa na chwa Bo. Kobiety, ktre pragn otrzyma wicenia kapaskie, na pewno pragn suy Chrystusowi i Kocioowi. Nie 604 mona dziwi si, e wiadomo dyskryminacji, jakiej kiedy doznaway kobiety, prowadzi je do pragnienia kapastwa urzdowego. Nie wolno jednak zapomina, e kapastwo nie mieci si w ramach praw osoby ludzkiej, lecz ma zwizek z ekonomi Misterium Chrystusa i Kocioa. 1464 Potrzeba wic gbszego rozwaenia autentycznej natury rwnoci ochrzczonych: rwno nie oznacza jednolitoci, poniewa Koci jest ciaem zrnicowanym, ciaem, w ktrym kady ma swoj funkcj. Zadanie s zrnicowane i nie mona zaciera istniejcych midzy nimi rnic. Nie daj one nikomu prawa do wynoszenia si nad drugich ani nie mog by powodem do zazdroci [...] 171. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II REDEMPTOR HOMINIS, 4 marca 1979 r. Jest to pierwsza, programowa encyklika papiea Jana Pawa II. Odznacza si wiernoci ideom Soboru Watykaskiego II, wraliwoci na duchowe potrzeby wspczesnego czowieka, przewietlone chrystologi i eklezjologi. Encyklika ta zawiera synne sformuowanie: Czowiek jest pierwsz drog Kocioa ". Jest to deklaracja wspczesnego, niezwykle szlachetnego i gbokiego humanizmu, w ktrym Bg nie jest wrogiem, lecz ostatecznym celem i spenieniem czowieka.

Ludzki wymiar tajemnicy odkupienia 1465 10. Czowiek nie moe y bez mioci. Czowiek pozostaje dla siebie istot niezrozumia, jego ycie jest pozbawione sensu, jeli nie objawi mu si Mio, jeli nie spotka si z Mioci, jeli jej nie dotknie i nie uczyni w jaki sposb swoj, jeli nie znajdzie w niej ywego uczestnictwa. I dlatego wanie Chrystus-Odkupiciel, jak to ju zostao powiedziane, objawia w peni czowieka samemu czowiekowi". To jest w - jeli tak wolno si wyrazi ludzki wymiar tajemnicy odkupienia. Czowiek odnajduje w nim swoj waciw wielko, godno i warto swego czowieczestwa. Czowiek zostaje w tajemnicy odkupienia na nowo potwierdzony, niejako wypowiedziany na nowo. Stworzony na nowo! Nie ma 605 ju yda ani poganina, nie ma ju niewolnika ani czowieka wolnego, nie ma mczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jestecie kim jednym w Chrystusie Jezusie" (Ga 3, 28). 1466 Czowiek, ktry chce zrozumie siebie do koca - nie wedle jakich tylko doranych, czciowych, czasem powierzchownych, a nawet pozornych kryteriw i miar swojej wasnej istoty - musi ze swoim niepokojem, niepewnoci, a take saboci i grzesznoci, ze swoim yciem i mierci, przybliy si do Chrystusa. Musi niejako w Niego wej z sob samym, musi sobie przyswoi", zasymilowa ca rzeczywisto Wcielenia i Odkupienia, aby siebie odnale. Jeli dokona si w czowieku w dogbny proces, wwczas owocuje on nie tylko uwielbieniem Boga, ale take gbokim zdumieniem nad sob samym. Jak warto musi mie w oczach Stwrcy czowiek, skoro zasuy na takiego i tak potnego Odkupiciela (por. hymn Exsultet z Wigilii Wielkanocnej), skoro Bg Syna swego Jednorodzonego da", aeby on, czowiek nie zgin, ale mia ycie wieczne" (por. J 3, 16). Wanie owo gbokie zdumienie wobec wartoci, i godnoci czowieka nazywa si Ewangeli czyli Dobr Nowin. Nazywa si te chrzecijastwem. Stanowi o posannictwie Kocioa w wiecie - rwnie, a moe nawet szczeglnie - w wiecie wspczesnym". 1467 Owo zdumienie, a zarazem przewiadczenie, pewno, ktra w swym gbokim korzeniu jest pewnoci wiary, ale ktra w sposb ukryty oywia kad posta prawdziwego humanizmu pozostaj najcilej zwizane z Chrystusem. Ono wyznacza zarazem Jego miejsce. Jego - jeli tak mona si wyrazi - szczeglne prawo obywatelstwa w dziejach czowieka i ludzkoci. Koci, ktry nie przestaje kontemplowa caej tajemnicy Chrystusa, wie z ca pewnoci wiary, e Odkupienie, ktre przyszo przez Krzy, nadao czowiekowi ostateczn godno i sens istnienia w wiecie, sens w znacznej mierze zagubiony przez grzech. I dlatego te to Odkupienie wypenio si w tajemnicy paschalnej, prowadzcej przez krzy i mier do zmartwychwstania. Jest to podstawowe zadanie Kocioa we wszystkich epokach, a w szczeglnoci w epoce naszej, aby skierowywa wzrok czowieka, aby skierowywa wiadomo i dowiadczenie caej ludzkoci w stron tajemnicy Chrystusa, aby pomaga wszystkim ludziom obcowa z gbi Odkupienia, ktra jest w Jezusie Chrystusie. Przez to samo dotykamy rwnoczenie najwikszej gbi czowieka: ludzkich serc, ludzkich sumie, ludzkich spraw. 606 Czowiek jako pierwsza droga Kocioa

1468 13. [...] Jezus Chrystus jest t zasadnicz drog Kocioa. On sam jest nasz drog do domu Ojca" (por. J 14, 1 nn.). Jest te drog do kadego czowieka. Na tej drodze, ktra prowadzi od Chrystusa do czowieka, na tej drodze, na ktrej Chrystus ,jednoczy si z kadym czowiekiem", Koci nie moe by przez nikogo zatrzymany. Domaga si tego doczesne i wieczne dobro czowieka. Koci ze wzgldu na Chrystusa, z racji tej tajemnicy, ktra jest wasnym yciem Kocioa, nie moe te nie by wraliwy na wszystko, co suy prawdziwemu dobru czowieka - jak te nie moe by obojtny na to, co mu zagraa [...] 1469 14. [...] Czowiek w caej prawdzie swego istnienia i bycia osobowego i zarazem wsplnotowego", i zarazem spoecznego" - w obrbie wasnej rodziny, w obrbie tylu rnych spoecznoci, rodowisk, w obrbie swojego narodu czy ludu (a moe jeszcze tylko klanu lub szczepu), w obrbie caej ludzkoci - ten czowiek jest pierwsz drog, po ktrej winien kroczy Koci w wypenianiu swojego posannictwa, jest pierwsz i podstawow drog Kocioa, drog wyznaczon przez samego Chrystusa, drog, ktra nieodmiennie prowadzi przez Tajemnice Wcielenia i Odkupienia. 1470 [...] Ten czowiek jest drog Kocioa - drog, ktra prowadzi niejako u podstawy tych wszystkich drg, jakimi Koci kroczy powinien, poniewa czowiek - kady bez wyjtku zosta odkupiony przez Chrystusa, poniewa z czowiekiem - kadym bez wyjtku - Chrystus jest w jaki sposb zjednoczony, nawet gdyby czowiek nie zdawa sobie z tego sprawy: Chrystus, ktry za wszystkich umar i zmartwychwsta, moe czowiekowi przez Ducha swego udzieli wiata i si, aby zdolny by odpowiedzie najwyszemu swemu powoaniu". Poniewa wic ten czowiek jest drog Kocioa, drog jego codziennego ycia i dowiadczenia, posannictwa i trudw - Koci naszej epoki musi by wci na nowo wiadomy jego sytuacji" - to znaczy wiadomy rwnoczenie jego moliwoci, ktre wci na nowo si ukierunkowuj i w ten sposb ujawniaj. Musi by rwnoczenie wiadomy zagroe, wiadomy tego wszystkiego, co wydaje si by przeciwne temu, aby ycie ludzkie stawao si coraz bardziej ludzkie", aby wszystko, co na to ycie si skada, odpowiadao prawdziwej godnoci czowieka; po prostu musi by wiadomy wszystkiego, co jest temu przeciwne. 607 172. LIST KONGREGACJI NAUKI WIARY DO WSZYSTKICH BISKUPW RECENTIORES EPISCOPORUM SYNODI, 17 maja 1979 r. Zagadnienia eschatologiczne 1471 [...] wiadoma swojej odpowiedzialnoci za promocj i obron wiary, Kongregacja Nauki Wiary zamierza przypomnie to, co Koci naucza w imieniu Chrystusa, a zwaszcza to, co nastpuje midzy mierci chrzecijanina i powszechnym zmartwychwstaniem. 1472 1) Koci wierzy (por. Symbol Apostolski) w zmartwychwstanie umarych. 1473

2) rozumie to zmartwychwstanie jako odnoszce si do caego czowieka; dla wybranych nie jest ono niczym innym, jak rozcigniciem na ludzi zmartwychwstania Chrystusa. 1474 3) Koci przyjmuje istnienie i ycie, po mierci, elementu duchowego, obdarzonego wiadomoci i wol w taki sposb, e , ja ludzkie" istnieje nadal, chocia w tym czasie brakuje dopenienia jego ciaa. Na oznaczenie tego elementu Koci posuguje si pojciem duszy", ktrego uywa Pismo wite i Tradycja. Chocia pojcie to ma w Biblii rne znaczenia, Koci stwierdza jednak, e nie ma powanej racji, by je odrzuci, a co wicej, uwaa, e jest bezwzgldnie konieczny jaki aparat pojciowy dla podtrzymywania wiary chrzecijan. 1475 4) Koci wyklucza wszelk form myli lub wyrazu, ktra czyniaby niezrozumiaymi i niedorzecznymi modlitwy i obrzdy pogrzebowe oraz kult zmarych, a wic rzeczywistoci, ktre w swojej istocie stanowi przecie miejsca teologiczne. 1476 5)Koci oczekuje, zgodnie z Pismem witym, chwalebnego ukazania si Pana naszego Jezusa Chrystusa" (Konst. Dei verbum, 4), ktre uwaa jednak za odrbne i pniejsze w stosunku do sytuacji ludzi zaraz po mierci. 1477 6) Koci w swojej nauce o losie czowieka po mierci wyklucza wszelkie tumaczenie, ktre pozbawiaoby sensu wniebowzicie Dziewicy Maryi: uwielbienie ciaa Dziewicy jest uprzednie w stosunku do uwielbienia, jakie jest przeznaczone dla wszystkich zbawionych. 608 1478 7) Koci, zawsze wiemy Pismu witemu Nowego Testamentu i Tradycji, wierzy w szczcie sprawiedliwych, ktrzy kiedy bd razem z Chrystusem. Wierzy, e kara wieczna czeka grzesznika, ktry bdzie pozbawiony Boga; wierzy rwnie, e ta kara obejmie cae Jestestwo" grzesznika. Wierzy w kocu - jeli chodzi o wybranych - w ich ewentualne oczyszczenie, ktre poprzedza samo ogldanie Boga, a ktre mimo wszystko jest cakowicie inne od kary nalenej potpionym. To wanie rozumie Koci, gdy mwi o piekle i czycu. 1479 Jeli chodzi o sytuacj czowieka po mierci, naley przestrzec przed niebezpieczestwem wyobrae fantazyjnych i zbyt dowolnych, poniewa taka przesada staje si w duej mierze przyczyn trudnoci, na jakie czsto napotyka wiara chrzecijaska. Obrazy uyte w Pimie witym naley jednak uszanowa. Trzeba koniecznie przyj ich gboki sens, unikajc ryzyka nadmiernego zagodzenia, ktre czsto jest rwnoznaczne z pozbawieniem istotnych treci, wyraanym przez te obrazy. 1480 Ani Pismo wite, ani teologowie nie rzucaj wystarczajcego wiata, by mona byo w peni opisa przysze ycie po mierci. Chrzecijanin powinien mocno przyj dwa istotne punkty. Z jednej strony powinien wierzy w zasadnicz cigo, jaka zachodzi dziki mocy Ducha witego midzy obecnym yciem w Chrystusie i yciem przyszym (mio jest pra-

wem Krlestwa Boego i wanie nasza mio tu, na ziemi, bdzie miar naszego uczestnictwa w chwale nieba). Z drugiej natomiast strony chrzecijanin powinien dobrze zrozumie, e istnieje wielka rnica midzy yciem obecnym i przyszym, poniewa ekonomia wiary ustpi ekonomii penego wiata: bdziemy razem z Chrystusem i ujrzymy Boga" (por. 1 J 3, 2). Na tych obietnicach i przedziwnych misteriach opiera si w sposb istotny nasza nadzieja. Jeli nie moe dotrze tam nasza wyobrania, to nasze serce lgnie tam spontanicznie i cakowicie [...] 173. DEKLARACJA KONGREGACJI NAUKI WIARY IURA ET BONA, 5 maja 1980 r. Eutanazja 1481 [...] Etymologicznie eutanazja oznaczaa w staroytnoci agodn mier, bez przykrych cierpie. Obecnie nie uwzgldnia si ju pierwotnego znaczenia tego sowa, lecz bierze si pod uwag pewien zabieg medyczny, 609 zmierzajcy do zmniejszenia blw choroby lub agonii, niekiedy zwizany nawet z niebezpieczestwem skrcenia ycia. Sowo to jest ponadto stosowane w zawonym sensie na oznaczenie zadania mierci z miosierdzia, to znaczy, by wyeliminowa cierpienia zwizane z ostatnimi chwilami ycia lub by dzieciom anormalnym, nieuleczalnie chorym, ewentualnie chorym umysowo skrci nieszczliwe ycie, ktre mogoby przedua si przez wiele lat, stajc si powanym ciarem dla rodziny lub spoeczestwa. 1482 [...] Eutanazja oznacza czynno lub jej zaniechanie, ktra ze swej natury lub w zamierzeniu dziaajcego powoduje mier w celu wyeliminowania wszelkiego cierpienia. Tak wic eutanazja wie si z intencj dziaajcego oraz stosowanymi rodkami. W zwizku z tym trzeba ponownie zdecydowanie owiadczy, e nikt ani nic nie moe w aden sposb zezwoli na zadanie mierci niewinnej istocie ludzkiej, bez wzgldu na to, czy chodzi o pd lub embrion, o dziecko, osob doros czy starca, o osob nieuleczalnie chor czy znajdujc si w agonii. Ponadto nikomu nie wolno prosi o tak miercionon czynno, ani dla siebie, ani dla kogo innego, powierzonego jego odpowiedzialnoci; co wicej, nikt nie moe zgodzi si na to, bezporednio lub porednio. Nie moe rwnie takiej czynnoci prawomocnie nakaza lub zezwoli na ni adna wadza. Chodzi w tym przypadku o naruszenie prawa Boego, o zniewaenie godnoci osoby ludzkiej, przestpstwo przeciw yciu, zbrodni przeciw ludzkoci. 1483 Zdarza si, e kto na skutek dugich i cikich cierpie lub na skutek innych motyww dochodzi do przekonania, e moe w sposb uprawniony prosi o mier dla siebie lub zaleca j innym. Chocia w tych okolicznociach wina czowieka moe by zmniejszona lub cakowicie wykluczona, to jednak bdny osd sumienia, oparty nawet na dobrej wierze, nie zmienia natury tego mierciononego aktu, ktry w sobie pozostaje zawsze niedopuszczalny. Proby ciko chorych, niekiedy domagajcych si mierci, nie powinny by rozumiane jako wyraenie prawdziwej woli eutanazji; prawie zawsze chodzi o pene niepokoju wzywanie pomocy i mioci. Oprcz opieki medycznej, chory potrzebuje mioci, gorcego uczucia

ludzkiego i nadprzyrodzonego, ktrymi mog i powinni go otoczy bliscy, rodzice i dzieci, lekarze i suba zdrowia [...] 1484 Gdy nie ma do dyspozycji innych rodkw, wolno - za zgod chorego -zastosowa rodki dostarczane przez najnowsze odkrycia medyczne, chocia nie zostayby jeszcze sprawdzone w prowadzonych dowiadczeniach i wizayby si z pewnym niebezpieczestwem [...] 610 1485 Podobnie wolno przerwa uycie takich rodkw, ilekro nie osiga si spodziewanych skutkw. W podejmowaniu jednak takiej decyzji, naley wzi pod uwag suszne pragnienie chorego i jego domownikw oraz opinie prawdziwie biegych lekarzy. Ci ostatni rzeczywicie bd mogli przede wszystkim dokona susznej oceny, kiedy koszt rodkw i zatrudnionych do tego ludzi nie jest proporcjonalny do przewidywanych skutkw oraz gdy stosowane rodki lecznicze zadaj choremu ble lub powoduj uciliwoci wiksze od przewidywanych korzyci. 1486 Zawsze wolno uzna za wystarczajce rodki powszechnie stosowane. Dlatego nie mona nikomu nakazywa zastosowania takiego sposobu leczenia, ktry - chocia jest ju stosowany - nie wyklucza jednak niebezpieczestwa albo jest zbyt uciliwy. Odrzucenie takiego rodka nie naley porwnywa z samobjstwem; naley raczej uzna to za zwyk akceptacj sytuacji ludzkiej, za ch uniknicia trudnych zabiegw lekarskich, ktrych korzy nie odpowiada pokadanej w nich nadziei, albo niedopuszczenia do wielkich obcie rodziny lub spoecznoci. 1487 Gdy zagraa mier, ktrej w aden sposb nie da si unikn przez zastosowanie dostpnych rodkw, wolno w sumieniu podj zamiar niekorzystania z leczenia, ktre moe przynie tylko niepewne i bolesne przeduenie ycia, nie przerywajc jednak zwyczajnej opieki, jaka w podobnych wypadkach naley si choremu. Nie stanowi to powodu, dla ktrego lekarz mgby odczuwa niepokj, jakoby odmwi pomocy komu znajdujcemu si w niebezpieczestwie [...] 174. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II DIVES INMISERICORDIA, 30 listopada 1980 r. Mona odnie wraenie, e recepcja tej encykliki w wiecie zachodnim bya zadaniem przerastajcym moliwoci tych, ktrzy si z nim zmierzyli. Trzeba bowiem zna szczegy biografii Jana Pawa II, ktry jeszcze jako kardyna krakowski stawa w obronie kultu Boego miosierdzia i siostry Faustyny Kowalskiej. Nie brakowao teologw podwaajcych zasadno kultu jednego z Boych przymiotw. Uwana lektura dokumentu pokazuje odwieajcy i teologicznie pogbiony, upersonalizowany obraz Boego miosierdzia. Wyniesienie na otarze autorki Dzienniczka i ustanowienie wita Boego Miosierdzia w 2. niedziel Wielkanocy stanowi praktyczny wymiar tego, nad czym medytuje Jan Pawe II w tym dokumencie. 611

Istota miosierdzia 1488 6. Ten precyzyjny rysunek stanu duszy marnotrawnego syna pozwala nam z podobn precyzj zrozumie, na czym polega miosierdzie Boe. Nie ulega wszak wtpliwoci, i w tej prostej, a tak wnikliwej analogii posta ojca odsania nam Boga, ktry jest Ojcem. Postpowanie tego ojca z przypowieci, cay sposb zachowania si, ktry uzewntrznia wewntrzn postaw, pozwala nam odnale poszczeglne wtki starotestamentalnej wizji Boego miosierdzia w zupenie nowej syntezie, penej prostoty i gbi zarazem. Ojciec marnotrawnego syna jest wierny swojemu ojcostwu, wierny tej swojej mioci, ktr obdarza go jako syna. Ta wierno wyraa si w przypowieci nie tylko natychmiastow gotowoci przyjcia go do domu, gdy wraca roztrwoniwszy majtek. Wyraa si ona jeszcze peniej ow radoci owym tak szczodrym obdarowaniem marnotrawcy po powrocie, e to a budzi sprzeciw i zazdro starszego brata, ktry nigdy nie odszed od Ojca i nie porzuci jego domu [...] Mio silniejsza ni grzech 1489 7. Misterium paschalne stanowi szczytowy punkt tego wanie objawienia i urzeczywistnienia miosierdzia, ktre jest zdolne usprawiedliwi czowieka, przywrci sprawiedliwo w znaczeniu owego zbawczego adu, jaki Bg od pocztku zamierzy w czowieku, a przez czowieka w wiecie. Chrystus cierpicy przemawia w sposb szczeglny do czowieka, i to nie tylko do ludzi wierzcych. Rwnie czowiek niewierzcy potrafi w Nim odkry ca wymow solidarnoci z ludzkim losem, a take doskona peni bezinteresownego powicenia dla sprawy czowieka: dla prawdy i mioci. Boski wymiar tajemnicy paschalnej siga jednak jeszcze gbiej. Krzy pozostawiony na Kalwarii, krzy, na ktrym Chrystus toczy ostatni swj dialog z Ojcem, wyania si z samej gbi tej mioci, jak czowiek, stworzony na obraz i podobiestwo Boga, zosta obdarzony w odwiecznym Boym zamierzeniu. Bg, ktrego objawi Chrystus, pozostaje nie tylko w staej cznoci ze wiatem jako Stwrca, ostateczne rdo istnienia. Jest On Ojcem: z czowiekiem, ktrego powoa do bytu w wiecie widzialnym, czy Go gbsza jeszcze wi ni sama stwrcza wi istnienia. Jest to mio, ktra nie tylko stwarza dobro, ale doprowadza do uczestnictwa we wasnym yciu Boga: Ojca, Syna i Ducha witego. Ten bowiem, kto miuje, pragnie obdarza sob. 612 Sama sprawiedliwo nie wystarczy 1490 12. Trudno wszake nie zauway, i bardzo czsto programy, ktre bior pocztek w idei sprawiedliwoci, ktre maj suy jej urzeczywistnieniu we wspyciu ludzi, ludzkich grup i spoeczestw, ulegaj w praktyce wypaczeniu. Chocia wic w dalszym cigu na t sam ide sprawiedliwoci si powouj, dowiadczenie wskazuje na to, e nad sprawiedliwoci wziy gr inne negatywne siy, takie jak zawzito, nienawi czy nawet okruciestwo, wwczas ch zniszczenia przeciwnika, narzucenia mu cakowitej zalenoci, ograniczenia jego wolnoci, staje si istotnym motywem dziaania: jest to sprzeczne z istot sprawiedliwoci, ktra sama z siebie zmierza do ustalenia rwnoci i prawidowego podziau pomidzy partnerami sporu. Ten rodzaj naduycia samej idei sprawiedliwoci oraz praktycznego jej wypaczenia wiadczy o tym, jak dalekie od sprawiedliwoci moe sta si dziaanie ludzkie, nawet jeli jest podjte w imi sprawiedliwoci. Nie na prno Chrystus wytyka swoim suchaczom, wiernym nauce Starego Testamentu, ow postaw, ktra wykazaa si w sowach: oko za oko i zb za zb" (Mt 5, 38). Bya to wczesna forma

wypaczenia sprawiedliwoci. Formy wspczesne ksztatuj si na jej przedueniu. Wiadomo przecie, e w imi motyww rzekomej sprawiedliwoci (np. dziejowej czy klasowej) niejednokrotnie niszczy si drugich, zabija, pozbawia wolnoci, wyzuwa z elementarnych ludzkich praw. Dowiadczenie przeszoci i wspczesnoci wskazuje na to, e sprawiedliwo sama nie wystarcza, e - co wicej - moe doprowadzi do zaprzeczenia i zniweczenia siebie samej jeli nie dopuci si do ksztatowania ycia ludzkiego w rnych jego wymiarach owej gbszej mocy, jak jest mio. To przecie dowiadczenie dziejowe pozwolio, midzy innymi, na sformuowanie twierdzenia: summum ius - summa iniuria. Twierdzenie to nie deprecjonuje sprawiedliwoci, nie pomniejsza znaczenia porzdku na niej budowanego, wskazuje tylko w innym aspekcie na t sam potrzeb sigania do gbszych jeszcze si ducha, ktre warunkuj porzdek sprawiedliwoci [...] wiadectwo Kocioa 1491 14. Dlatego te Koci za swj naczelny obowizek na kadym, a zwaszcza na wspczesnym etapie dziejw, musi uzna goszenie i wprowadzenie w ycie tajemnicy miosierdzia objawionej do koca w Jezusie Chrystusie. Tajemnica ta stanowi nie tylko dla samego Kocioa jako wsplnoty 613 widzcych, ale take poniekd dla wszystkich ludzi, rdo ycia innego ni to, jakie moe zbudowa czowiek pozostawiony samym siom dziaajcej w nim trojakiej podliwoci (por. 1 J 2, 16). To w imi tej wanie tajemnicy Chrystus uczy nas stale przebaczenia. Ile razy powtarzamy sowa tej modlitwy, ktrej On sam nas nauczy, prosimy odpu nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom, tym, ktrzy przeciw, nam zawinili" (Mt 6, 12). Trudno wrcz wypowiedzie, jak gbokie jest znaczenie postawy, ktr te sowa wyraaj sob i ksztatuj. Ile one mwi kademu czowiekowi o drugim czowieku, a zarazem i o nim samym! wiadomo, e jestemy zwykle wzajemnie wobec siebie dunikami, idzie w parze z wezwaniem do tej braterskiej solidarnoci, ktrej w. Pawe da wyraz w zwizym wezwaniu: Jeden drugiego brzemiona nocie" (Ga 6, 2). Jaka w tym zawier a si lekcja pokory wobec czowieka rwnoczenie bliniego i siebie samego - jaka szkoa dobrej woli wspycia na kady dzie i w rnych warunkach naszego bytowania! Gdybymy odrzucili t lekcj - c pozostaoby z jakiegokolwiek humanistycznego" programu ycia i wychowania? 1492 Tak wic podstawowa struktura sprawiedliwoci wkracza zawsze na obszar miosierdzia. To ostatnie posiada jednake moc wypenienia sprawiedliwoci now treci. Tre ta najprociej i najpeniej uwydatnia si w przebaczeniu. Ono bowiem ukazuje, i poza caym procesem wyrwnawczym" czy te rozejmowym", ktry waciwy jest dla samej sprawiedliwoci, dochodzi do gosu mio, czyli afirmacja czowieka. Spenienie za warunkw sprawiedliwoci jest nade wszystko nieodzowne, aeby ta mio moga niejako odsoni swoje oblicze. Tak jak na to ju zwracalimy uwag przy analizie przypowieci o synu marnotrawnym, ten, kto przebacza, i ten, ktry dostpuje przebaczenia, spotykaj si ze sob w jednym zasadniczym punkcie: tym punktem jest godno, czyli istotna warto czowieka, ktra nie moe by zagubiona, ktrej potwierdzenie czy odnalezienie stanowi te rdo najwikszej radoci (por. k 15, 32). 1493

Koci przeto susznie uwaa za swoj powinno, za powinno swojego posannictwa, strzec prawdziwoci przebaczenia w yciu i postpowaniu, w wychowaniu i duszpasterstwie. Strzee za nie inaczej, jak strzegc tego rda - czyli tajemnicy miosierdzia Boga samego objawionej w Jezusie Chrystusie [...] 614 175. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II LABOREM EXERCENS, 14 wrzenia 1981 r. Encyklika ta zostaa opublikowana dla uczczenia 90. rocznicy ogoszenia przez Leona XIII Rerum novarum. Oba dokumenty s ze sob poczone, jako e Laborem exercens podejmuje wtki swej poprzedniczki, prbujc odpowiedzie na pytanie, jakie znaczenie ma dzi dla czowieka praca i dlaczego ma ona pierwszestwo przed kapitaem. Czowiek podmiotem pracy 1494 6. Tak wic owo panowanie", o jakim mwi rozwaany tutaj biblijny tekst, odnosi si nie tylko do przedmiotowego wymiaru pracy, ale wprowadza nas rwnoczenie w zrozumienie jej wymiaru podmiotowego. Praca jako proces, poprzez ktry czowiek i ludzko czyni sobie ziemi poddan", tylko wwczas odpowiada temu podstawowemu pojciu z Biblii, gdy rwnoczenie w tym caym procesie czowiek ujawnia siebie jako tego, ktry panuje ". Owo panowanie odnosi si do wymiaru podmiotowego poniekd bardziej ni do przedmiotowego: wymiar ten warunkuje sam etyczn istot pracy. Nie ulega bowiem wtpliwoci, e praca ludzka ma swoj warto etyczn, ktra wprost i bezporednio pozostaje zwizana z faktem, i ten, kto j spenia, jest osob, jest wiadomym i wolnym, czyli stanowicym o sobie podmiotem [...] pierwsz podstaw wartoci pracy jest sam czowiek - jej podmiot. Wie si z tym od razu bardzo wany wniosek natury etycznej: o ile prawd jest, e czowiek jest przeznaczony i powoany do pracy, to jednak nade wszystko praca jest dla czowieka", a nie czowiek dla pracy". We wniosku tym dochodzi prawidowo do gosu pierwszestwo podmiotowego znaczenia pracy przed przedmiotowym. W tym sposobie rozumienia, zakadajc, e rne prace speniane przez ludzi mog mie wiksz lub mniejsz warto przedmiotow, trzeba jednak podkreli, e kada z nich mierzy si nade wszystko miar godnoci samego podmiotu pracy, czyli osoby: czowieka, ktry j spenia. Z kolei, bez wzgldu na prac, jak kady czowiek spenia, i przyjmujc, e stanowi ona - czasem bardzo absorbujcy - cel jego dziaania, cel ten nie posiada znaczenia ostatecznego sam dla siebie. Ostatecznie bowiem celem pracy: jakiejkolwiek pracy spenianej przez czowieka - choby bya to praca najbardziej suebna", monotonna, w skali potocznego wartociowania wrcz upoledzajca - pozostaje zawsze sam czowiek [...] 615 Kapitalizm 1495 [...] 7. W epoce nowoytnej, od samego pocztku ksztatowania si ery przemysowej, chrzecijaska prawda o pracy musiaa si przeciwstawi rnym kierunkom mylenia materialistycznego i ekonomistycznego. Niektrzy zwolennicy takich idei pojmowali i traktowali prac jako pewnego rodzaju towar", ktry pracownik - w szczeglnoci robotnik w przemyle - sprzedaje" pracodawcy, a zarazem posiadaczowi kapitau, czyli zespou narzdzi i rodkw umoliwiajcych produkcj. Ten sposb rozumienia pracy by goszony

dawniej, zwaszcza chyba w pierwszej poowie XIX stulecia, z kolei wyrane sformuowania tego typu raczej zaniky, ustpujc wobec bardziej humanistycznego sposobu mylenia i wartociowania pracy. Interakcja zachodzca midzy czowiekiem pracy a caoci narzdzi i rodkw produkcji daa miejsce rozwojowi rnych form kapitalizmu rwnolegle do rozmaitych form kolektywizmu. Doczyy si do tego jeszcze inne elementy spoecznopolityczne w nastpstwie: nowych konkretnych okolicznoci, jak dziaalno stowarzysze robotniczych i wadz publicznych oraz pojawienie si wielkich przedsibiorstw ponadnarodowych. Mimo to niebezpieczestwo traktowania pracy ludzkiej jako sui generis towaru" czy anonimowej siy" potrzebnej dla produkcji (mwi si wrcz o sile roboczej"), istnieje stale, istnieje zwaszcza wwczas, gdy cae widzenie problematyki ekonomicznej nacechowane jest przesankami ekonomizmu materialistycznego. 1496 Systematyczn okazj, a poniekd nawet podniet do tego rodzaju mylenia i wartociowania, stanowi cay rozwj, przyspieszony postp cywilizacji jednostronnie materialnej, w ktrej przywizuje si wag przede wszystkim do przedmiotowego wymiaru pracy, natomiast wymiar podmiotowy - to wszystko, co pozostaje w bezporednim lub porednim zwizku z samym podmiotem pracy - pozostaje na dalszym planie. W kadym takim wypadku, w kadej tego typu sytuacji spoecznej zachodzi pomieszanie, a nawet wrcz odwrcenie porzdku wyznaczonego po raz pierwszy ju sowami Ksigi Rodzaju; czowiek zostaje potraktowany jako narzdzie produkcji, podczas gdy powinien on - on jeden, bez wzgldu na to, jak prac wypenia - by traktowany jako jej sprawczy podmiot, a wic waciwy sprawca i twrca. Takie wanie odwrcenie porzdku, bez wzgldu na to, w imi jakiego programu i pod jak nazw si dokonuje, zasugiwaoby na miano kapitalizmu" w znaczeniu, o ktrym mowa poniej. Wiadomo, e kapitalizm" posiada swoje historycznie ustalone znaczenie jako system i ustrj ekonomiczno-spoeczny, przeciwstawny do socjalizmu" lub komunizmu". Natomiast w wietle analizy 616 tej podstawowej rzeczywistoci caego procesu gospodarczego, a przede wszystkim struktur produkcji, jak jest wanie praca, wypada przyj, e bd kapitalizmu pierwotnego moe powtrzy si wszdzie tam, gdzie czowiek zostaje potraktowany poniekd na rwni z caym zespoem materialnych rodkw produkcji, jako narzdzie, a nie - jak to odpowiada waciwej godnoci jego pracy - jako podmiot i sprawca, a przez to samo take jako waciwy cel caego procesu produkcji [...] Praca jako dobro 1497 9. Chcc bliej okreli znaczenie etyczne pracy, trzeba mie przed oczyma t przede wszystkim prawd. Praca jest dobrem czowieka - dobrem jego czowieczestwa - przez prac bowiem czowiek nie tylko przeksztaca przyrod, dostosowujc j do swoich potrzeb, ale take urzeczywistnia siebie jako czowiek, a take poniekd bardziej staje si czowiekiem" [...] Pierwszestwo pracy 1498 12. Wobec wspczesnej rzeczywistoci, w ktrej struktur wpisao si gboko tyle konfliktw spowodowanych przez czowieka i w ktrej rodki techniczne - owoc ludzkiej pracy - graj rol pierwszoplanow (wchodzi tu w gr take perspektywa kataklizmu o

wymiarach wiatowych w wypadku wojny przy uyciu rodkw techniczno-nuklearnych o niewyobraalnych wrcz moliwociach zniszczenia), naley przede wszystkim przypomnie zasad, ktrej Koci stale naucza. Jest to zasada pierwszestwa pracy" przed kapitaem ". Zasada ta dotyczy bezporednio samego procesu produkcji, w stosunku do ktrej praca jest zawsze przyczyn sprawcz, naczeln, podczas gdy kapita" jako zesp rodkw produkcji pozostaje tylko instrumentem: przyczyn nadrzdn. Zasada ta jest oczywist prawd caego historycznego dowiadczenia czowieka [...] 13. Przede wszystkim w wietle tej prawdy wida jasno, e nie mona oddziela kapitau" od pracy - i w aden te sposb nie mona przeciwstawi pracy kapitaowi ani kapitau pracy, ani tym bardziej - jak o tym bdzie mowa poniej - przeciwstawia sobie konkretnych ludzi, stojcych za tymi pojciami. Susznym, to znaczy zgodnym z sam istot sprawy; susznym, to znaczy wewntrznie prawdziwym i zarazem moralnie godziwym moe by taki ustrj pracy, ktry u samych podstaw przezwycia antynomie pracy i kapitau, starajc si ksztatowa wedle przedstawionej powyej zasady merytorycznego i faktycznego pierwszestwa 617 pracy, podmiotowoci ludzkiej pracy oraz jej sprawczego udziau w caym procesie produkcji, i to bez wzgldu na charakter wykonywanych przez pracownika zada [...] Prawo do wasnoci 1499 14. Tradycja chrzecijaska nigdy nie podtrzymywaa tego prawa [wasnoci] jako absolutnej i nienaruszalnej zasady. Zawsze rozumiaa je natomiast w najszerszym kontekcie powszechnego prawa wszystkich do korzystania z dbr caego stworzenia: prawo osobistego posiadania jako podporzdkowane prawu powszechnego uywania, uniwersalnemu przeznaczeniu dbr. Prcz tego, wasno w nauczaniu Kocioa nigdy nie bya rozumiana tak, aby moga ona stanowi spoeczne przeciwiestwo pracy. Jak ju uprzednio wspomniano w tym samem tekcie, wasno nabywa si przede wszystkim przez prac po to, aby suya pracy. Odnosi si to w sposb szczeglny do wasnoci rodkw produkcji. Wyodrbnienie ich jako osobnego zesp: wasnociowego po to, aby w formie kapitau" przeciwstawi go pracy", a tym bardziej dokonywa wyzysku pracy, jest przeciwne samej naturze tych rodkw oraz ich posiadania. Nie mog one by posiadane wbrew pracy, nie mog te by posiadane dla posiadania, poniewa jedynym prawowitym tytuem ich posiadania - i to zarwno w formie wasnoci prywatnej, jak te publicznej czy kolektywnej - jest, aeby suyy pracy. Dalej za: aeby suc pracy, umoliwiay realizacj pierwszej zasady w tym porzdku, jak jest uniwersalne przeznaczenie dbr i prawo powszechnego ich uywania. Z tego punktu widzenia, a wic z uwagi na prac ludzk i powszechny dostp do dbr przeznaczonych dla czowieka, nie jest wykluczone rwnie - pod odpowiednimi warunkami - uspoecznianie pewnych rodkw produkcji [...] 176. ADHORTACJA APOSTOLSKA PAPIEA JANA PAWA II FAMILIARIS CONSORTIO, 22 listopada 1981 r. Powoanie czowieka do mioci 1500

11. [...] Objawienie chrzecijaskie zna dwa waciwe sposoby urzeczywistnienia powoania osoby ludzkiej - w jej jednoci wewntrznej - do 618 mioci: maestwo i dziewictwo. Zarwno jedno, jak i drugie, w formie im waciwej, s konkretnym wypenieniem najgbszej prawdy o czowieku, o jego istnieniu na obraz Boy". 1501 W nastpstwie tego pciowo, poprzez ktr mczyzna i kobieta oddaj si sobie wzajemnie we waciwych i wycznych aktach maeskich, nie jest bynajmniej zjawiskiem czysto biologicznym, lecz dotyczy samej wewntrznej istoty osoby ludzkiej jako takiej. Urzeczywistnia si ona w sposb prawdziwie ludzki tylko wtedy, gdy stanowi integraln cz mioci, ktr mczyzna i kobieta wi si z sob a do mierci. Cakowity dar z ciaa byby zakamaniem, jeliby nie by znakiem i owocem penego oddania osobowego, w ktrym jest obecna caa osoba, rwnie w swym wymiarze doczesnym. Jeeli czowiek zastrzega co dla siebie lub rezerwuje sobie moliwo zmiany decyzji w przyszoci, ju przez to samo nie oddaje si cakowicie. Ta cakowito, jakiej wymaga mio maeska, odpowiada rwnie wymogom odpowiedzialnego rodzicielstwa, ktre bdc w rzeczywistoci nastawione na zrodzenie istoty ludzkiej, przewysza sw natur porzdek czysto biologiczny i nabiera w caej peni wartoci osobowych, a dla jej harmonijnego wzrostu konieczny jest trway i zgodny wkad obojga rodzicw. 1502 Jedynym miejscem" umoliwiajcym takie oddanie w caej swej prawdzie jest maestwo, czyli przymierze mioci maeskiej lub wiadomy i wolny wybr, poprzez ktry mczyzna i kobieta przyjmuj wewntrzn wsplnot ycia i mioci, zamierzon przez samego Boga, ktra jedynie w tym wietle objawia swoje prawdziwe znaczenie. Instytucja maestwa nie jest wynikiem jakiej niesusznej ingerencji spoeczestwa czy wadzy ani zewntrznym narzuceniem jakiej formy, ale stanowi wewntrzny wymg przymierza mioci maeskiej, ktre potwierdza si publicznie jako jedyne i wyczne, dla dochowania w ten sposb penej wiernoci wobec zamysu Boga Stwrcy. Wierno ta, daleka od krpowania wolnoci osoby, zabezpiecza j od wszelkiego subiektywizmu i relatywizmu i daje jej uczestnictwo w stwrczej Mdroci. Maonkowie jako wiadkowie mioci 1503 13. [...] Poprzez Chrzest bowiem mczyzna i kobieta zostaj definitywnie wczeni w Nowe i Wieczne Przymierze, w Przymierze oblubiecze Chrystusa z Kocioem. Wanie z racji tego niezniszczalnego wcz619 nia ta gboka wsplnota ycia i mioci maeskiej ustanowiona przez Stwrc, doznaje wywyszenia i wczenia w mio oblubiecz Chrystusa, zostaje wsparta i wzbogacona Jego moc zbawcz. 1504

Na mocy sakramentalnego charakteru maestwa, wzajemny zwizek maonkw staje si tym bardziej nierozerwalny. Poprzez sakramentalny znak ich wzajemna przynaleno jest rzeczywistym obrazem samego stosunku Chrystusa do Kocioa. 1505 Maonkowie s zatem staym przypomnieniem dla Kocioa tego, co dokonao si na Krzyu; wzajemnie dla siebie i dla dzieci s wiadkami zbawienia, ktrego uczestnikami stali si poprzez sakrament. Maestwo, podobnie jak kady sakrament, jest pamitk uobecnieniem i proroctwem tego zbawczego dziea: Jako pamitka, sakrament daje im ask i zadanie upamitniania wielkich dzie Boych i wiadczenia o nich wobec swych dzieci; jako uobecnienie daje im ask i zadanie wprowadzania w ycie, wzajemnie wobec siebie i wobec dzieci, wymogw mioci, ktra przebacza i darzy odkupieniem; jako proroctwo, daje im ask i zadanie ycia i wiadczenia o nadziei przyszego spotkania z Chrystusem" [...] Koci jako obroca ycia 1506 29. Wanie dlatego, e mio maonkw jest szczeglnym uczestnictwem w tajemnicy ycia i mioci samego Boga, Koci ma wiadomo, e otrzyma specjalne posannictwo strzeenia i ochraniania tak wielkiej godnoci maestwa i tak wielkiej odpowiedzialnoci za przekazywanie ycia ludzkiego. 1507 Tak wic, w cznoci z nieprzerwan w cigu dziejw i yw tradycj wsplnoty kocielnej, ostatni Sobr Watykaski II i nauczanie mojego Poprzednika, papiea Pawa VI, wyraone przede wszystkim w Encyklice Humanae vitae, przekazay naszym czasom prawdziwie profetyczne wypowiedzi, ktre potwierdzaj i jasno przedkadaj prastar i wci now nauk i przepisy Kocioa, dotyczce maestwa i przekazywania ycia ludzkiego. 1508 Dlatego na ostatnim zgromadzeniu Ojcowie Synodu wyranie owiadczyli: Ten wity Synod, zczony w jednoci wiary z Nastpc w. Piotra, utrzymuje w mocy to, co jest zawarte w dokumentach Soboru Watykaskiego II (por. Gaudium et spes, 50), a nastpnie w Encyklice Humanae 620 vitae, w szczeglnoci to, e mio maeska winna by w peni Judzka, wyczna i otwarta na nowe ycie (Humanae vitae, n. II, por. 9 i 12)". 1509 30. [...] Koci jest powoany do tego, aby wszystkim ukaza na nowo, z coraz wikszym przekonaniem, swoj wol rozwijania wszelkimi rodkami ycia ludzkiego i bronienia go przeciw jakimkolwiek zasadzkom, niezalenie od stanu i stadium rozwoju, w ktrym si ono znajduje. 1510 Dlatego Koci potpia, jako cik obraz godnoci ludzkiej i sprawiedliwoci, wszystkie te poczynania rzdw czy innych organw wadzy, ktre zmierzaj do ograniczania w jakikolwiek sposb wolnoci maonkw w podejmowaniu decyzji co do potomstwa. Std te wszelki nacisk wywierany przez te wadze na rzecz stosowania rodkw antykoncepcyj nych,

a nawet sterylizacji i spdzania podu, winien by bezwzgldnie potpiony i zdecydowanie odrzucony. Podobnie naley napitnowa jako wielce niesprawiedliwy ten fakt, e w stosunkach midzynarodowych pomoc gospodarcza udzielana na rzecz rozwoju ludw jest uzaleniana od programw antykoncepcji, sterylizacji czy spdzania podu [...] Karta Praw Rodziny 1511 46. [...] Dlatego te Koci otwarcie i z moc broni praw rodziny przed niedopuszczalnymi uzurpacjami ze strony spoeczestwa i pastwa. W szczeglnoci Ojcowie Synodu przypomnieli nastpujce prawa rodziny: prawo do istnienia i rozwoju jako rodziny, czyli prawo kadego, zwaszcza czowieka ubogiego, do zaoenia rodziny i posiadania odpowiednich rodkw do jej utrzymania; prawo do wypeniania wasnej odpowiedzialnoci w zakresie przekazywania ycia i wychowania dzieci; prawo do intymnoci ycia maeskiego i rodzinnego; prawo do staoci wizi i instytucji maestwa; prawo do wyznawania wasnej wiary i stawania w jej obronie; prawo do wychowania dzieci wedle wasnych tradycji i wartoci religijnych i kulturowych, za pomoc koniecznych rodkw, narzdzi oraz instytucji; prawo do uzyskania zabezpieczenia fizycznego, spoecznego, politycznego, ekonomicznego, zwaszcza dla ubogich i chorych; prawo do mieszkania, pozwalajcego na godziwe ycie rodzinne; prawo do wypowiedzi i przedstawicielstwa wobec publicznych wadz gospodarczych, spoecznych i kulturalnych oraz wadz 621 niszego szczebla, bd bezporednio, bd za porednictwem stowarzysze; prawo do zrzeszania si z innymi rodzinami i instytucjami celem waciwego i gorliwego wypenienia swych zada; prawo do ochrony nieletnich poprzez odpowiednie instytucje i prawodawstwo przed szkodliwymi rodkami farmakologicznymi, pornografi, alkoholizmem itp.; prawo do godziwej rozrywki, ktra suyaby rwnie wartociom rodziny; prawo osb starszych do godziwego ycia i umierania w sposb godny czowieka; prawo do emigrowania caej rodziny w poszukiwaniu lepszych warunkw ycia [...] Maestwo jako rdo witoci 1512 56. Waciwym rdem i pierwotnym rodkiem uwicenia maestwa i rodziny chrzecijaskiej jest sakrament maestwa, ktry podejmuje i rozwija ask uwicajc chrztu. Na mocy tajemnicy mierci i zmartwychwstania Chrystusa, w ktr maestwo chrzecijaskie na nowo si wcza, mio maeska doznaje oczyszczenia i uwicenia: T mio Pan nasz zechcia szczeglnym darem swej aski i mioci uzdrowi, udoskonali i wywyszy". Dar Jezusa Chrystusa nie wyczerpuje si w samym sprawowaniu sakramentu maestwa, ale towarzyszy maonkom przez cae ich ycie [...] 1513 Powszechne powoanie do witoci jest skierowane rwnie do maonkw i rodzicw chrzecijaskich: okrelone w sprawowanym sakramencie zostaje przeoone na konkretny

jzyk rzeczywistoci ycia maeskiego i rodzinnego. Std rodzi si aska i wymg autentycznej i gbokiej duchowoci maeskiej i rodzinnej, ktra bdzie czerpaa natchnienie z motyww stworzenia, przymierza, Krzya, zmartwychwstania i znaku, nad ktrymi niejednokrotnie zastanawia si Synod. 1514 Maestwo chrzecijaskie, jak wszystkie sakramenty, ktrych celem ,jest uwicenie czowieka, budowanie mistycznego Ciaa Chrystusa, a wreszcie oddawanie czci Bogu", samo w sobie jest aktem liturgicznego uwielbienia Boga w Jezusie Chrystusie i w Kociele: sprawujc ten sakrament, maonkowie chrzecijascy wyznaj Bogu swoj wdziczno za udzielony im wzniosy dar, ktrym jest to, e w swym yciu maeskim 622 i rodzinnym mog przeywa mio samego Boga do ludzi i mio Pana Jezusa do Kocioa, Jego oblubienicy. 1515 Jak z sakramentu wypywa dar i zobowizanie maonkw, aeby co dzie yli otrzymanym uwiceniem, tak te z tego sakramentu pochodz aska i moralny obowizek przemiany caego ich ycia w nieustann ofiar duchow". Rwnie do maonkw i rodzicw chrzecijaskich, zwaszcza w odniesieniu do waciwych im spraw ziemskich i doczesnych, stosuj si sowa wypowiedziane przez Sobr: W ten sposb i ludzie wieccy, jako zbonie dziaajcy wszdzie czciciele Boga, sam wiat Jemu powicaj". 177. INSTRUKCJA KONGREGACJI NAUKI WIARY SACERDOTIUM MINISTERIALE, 6 sierpnia 1983 r. Proces odnowy Kocioa, zainicjowany przez Sobr Watykaski II, przynis ze sob take zjawiska niekorzystne. Jednym z nich byy masowe przypadki rezygnacji przez duchownych z penienia swojego urzdu, a take malejca liczba powoa do kapastwa. Nie byo to oczywicie win soboru, ale z tym faktem zmaga si Koci w Europie zachodniej od kilkudziesiciu lat. Liczni teologowie zaczli podkrela prawo lokalnej wsplnoty do Eucharystii ", proponujc przy tym wicenie tzw. viri probati, czyli mczyzn onatych, ktrzy po ukoczeniu studiw teologicznych mogliby przewodniczy Eucharystii, niekoniecznie otrzymujc wicenia prezbiteratu. W poszczeglnych przypadkach zakwestionowano ywotny zwizek pomidzy sakramentami Eucharystii i wice. Odbio si to w praktyce eucharystycznej niektrych tzw. wsplnot bazowych we Woszech i w Holandii. Kongregacja Nauki Wiary wystpuje w tym dokumencie przeciwko tym bdnym pogldom, nie nazywajc jednak po imieniu teologw, ktrych pogldy krytykuje. Gwnymi argumentami s apostolsko Kocioa, relacja midzy urzdem kocielnym a wsplnot oraz pojcie Eucharystii. Suga Eucharystii 1516 II.l. [...] Zwolennicy nowych pogldw przyjmuj e kada wsplnota chrzecijaska, przez sam fakt, e jednoczy si w imi Chrystusa i ko623

rzysta z Jego nieodcznej obecnoci (por. Mt 18, 20), jest wyposaona we wszystkie wadze, ktre Chrystus chcia przyzna swojemu Kocioowi. Uwaaj take, e Koci jest apostolski w tym sensie, e ci wszyscy, ktrzy zostali obmyci przez Chrzest wity i tym samym wcieleni do Kocioa oraz uczynieni uczestnikami urzdu kapaskiego, prorockiego i krlewskiego Chrystusa, s take w sposb rzeczywisty nastpcami Apostow. Poniewa Apostoowie reprezentuj cay Koci, dlatego wynikaoby te z tego, e skierowane do nich sowa ustanowienia Eucharystii s przeznaczone dla wszystkich. 1517 11.2. W konsekwencji take urzd biskupw i kapanw, o ile jest konieczny dla waciwej struktury Kocioa, nie rniby si od kapastwa powszechnego wiernych na podstawie uczestnictwa w kapastwie Chrystusa w sensie cisym, lecz tylko na podstawie jego realizacji. Tak zwane zadanie przewodniczenia wsplnocie - ktre zakada take zadanie przepowiadania i przewodniczenia w witym zgromadzeniu - byoby prostym zleceniem przyznanym ze wzgldu na potrzeb dobrego funkcjonowania wsplnoty, a nie musiaoby by sakramentalizowane". Powoanie na taki urzd nie czyoby si z now zdolnoci kapask" w sensie cisym - i z tego powodu czsto odrzuca si samo pojcie kapastwa" -ani nie wyciskaoby charakteru, ktry konstytuuje ontologicznie pozycj szafarzy, lecz wyraaoby tylko wobec wsplnoty, e pocztkowa zdolno nadana w sakramencie Chrztu staje si skuteczna. 1518 11.3. Na mocy apostolskoci poszczeglnych wsplnot lokalnych, w ktrych Chrystus byby obecny nie mniej ni w strukturze episkopalnej, kada wsplnota, o ile jest to konieczne, gdyby przez duszy czas bya pozbawiona tego elementu konstytutywnego, jakim jest Eucharystia, mogaby odwoa si" do swojej pierwotnej wadzy i miaaby prawo wyznaczy wasnego przedstawiciela i przewodnika oraz przyzna mu wszystkie konieczne wadze dla przewodniczenia wsplnocie, cznie z wadz przewodniczenia i konsekracji Eucharystii. Uwaa si, e w podobnych okolicznociach sam Bg nie odrzuciby przyznania, take bez sakramentu, wadzy, ktra w normalnych warunkach jest udzielana za porednictwem wice sakramentalnych. Do takiego stwierdzenia prowadzi take fakt, e celebracja Eucharystii jest czsto rozumiana po prostu jako akt wsplnoty lokalnej zgromadzonej, by wspomina Ostatni Wieczerz Pana przez amanie chleba. Byaby wic bardziej uczt bratersk, w ktrej wsplnota spotyka si i wyraa, a nie sakramentalnym odnowieniem ofiary Chrystusa, ktrej zbawcza skuteczno rozciga si na wszystkich ludzi, obecnych czy nieobecnych, tak ywych, jak i zmarych. 624 1519 III. 1. Przytoczone opinie, chocia proponowane w rnych formach i z rnym rozoeniem akcentw, jednak wszystkie prowadz do tego samego wniosku: e wadza sprawowania sakramentu Eucharystii nie jest w sposb konieczny zwizana ze wiceniami sakramentalnymi. Jest oczywiste, e taki wniosek nie moe absolutnie zgadza si z przekazywan wiar poniewa nie tylko odrzuca wadz powierzon kapanom, ale narusza ca struktur apostolsk Kocioa oraz deformuje sakramentaln struktur zbawienia [...] 178. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II DOMINUM ET VIVIFICANTEM, 18 maja 1986 r.

Duch wity jako osobowy wyraz mioci Boej 1520 10. W swoim yciu wewntrznym Bg ,jest Mioci" (por. 1 J 4, 8.16), mioci istotow, wspln trzem Osobom Boskim: mioci osobow jest Duch wity jako Duch Ojca i Syna, dlatego przenika gbokoci Boe" (por. 1 Kor 2, 10) jako Mio-Dar nie stworzony. Mona powiedzie, i w Duchu witym ycie wewntrzne Trjjedynego Boga staje si cako witym darem, wymian wzajemnej mioci pomidzy Osobami Boskimi, i e przez Ducha witego Bg bytuje na sposb" daru. Duch wity jest osobowym wyrazem tego obdarowywania si, tego bycia Mioci. Jest Osob-Mioci, jest Osob-Darem. Jest to niezgbione bogactwo rzeczywistoci i niewysowione pogbienie pojcia Osoby w Bogu, ktre moemy pozna jedynie dziki Objawieniu. Rwnoczenie Duch wity, jako wspistotny w Bstwie Ojcu i Synowi, jest Mioci i Darem (nie stworzonym), z ktrego jakby ze rda (fons vivus) wypywa wszelkie obdarowanie wzgldem stworze (dar stworzony): obdarowanie istnieniem wszystkiego poprzez akt stworzenia, obdarowanie czowieka ask poprzez ca ekonomi zbawienia. Napisze aposto Pawe: mio Boa rozlana jest w sercach naszych przez Ducha witego, ktry zosta nam dany" (Rz 5, 5). 625

179. INSTRUKCJA KONGREGACJI NAUKI WIARY DONUM VITAE O SZACUNKU DLA RODZCEGO SI YCIA LUDZKIEGO I O GODNOCI JEGO PRZEKAZYWANIA W ODPOWIEDZI NA NIEKTRE AKTUALNE ZAGADNIENIA, 22 lutego 1987 r. Problem przekazywania i ochrony ycia naley do najbardziej zoonych zagadnie moralnych, do ktrych odnosi si nauka Kocioa. Od najdawniejszych czasw by to punkt zapalny, jako e spotykaj si w nim i krzyuj zagadnienia etyczne, moralne, medyczne, ale te ekonomiczne. Ju pod koniec XIX w. wite Oficjum zabronio sztucznego zapodnienia. Ten zakaz potwierdzili papiee Pius XII i Jan XXIII. W zwizku z probami o odpowied na te palce zagadnienia, wystosowanymi przez uniwersytety katolickie w Lille, Nijmwegen, Leuven i Leuven-la-Neuf instrukcja Donum vitae, opierajc si na zasadach podanych w encyklice Humanae vitae Pawa VI, a mwicych o biologicznej integralnoci maeskiego aktu pciowego, potpia nie tylko heterogenn, ale i homogenn fertylizacj in vitro, poczon z przeniesieniem embrionu (FIVET). Wprowadzenie 1. Badania biomedyczne a nauka Kocioa 1521 Urzd Nauczycielski Kocioa nie zabiera gosu w imi szczeglnej kompetencji w dziedzinie nauk dowiadczalnych, lecz, uwzgldniwszy dane bada naukowych i technicznych, pragnie przedstawi, na mocy wasnej misji ewangelicznej i swojego urzdu apostolskiego, nauk moraln odpowiadajc godnoci osoby i jej integralnemu powoaniu, wykadajc kryteria osdu moralnego o stosowaniu bada naukowych i technicznych, w szczeglnoci do tego, co odnosi si do ycia ludzkiego i jego pocztkw. Tymi kryteriami s szacunek, obrona i rozwj czowieka, jego pierwszorzdne i podstawowe prawo" do ycia, jego godno jako osoby, obdarzonej dusz rozumn i odpowiedzialnoci moraln oraz powoanej do uszczliwiajcej komunii z Bogiem.

Interwencja Kocioa rwnie i w t dziedzin jest motywowana mioci, ktr Koci jest duny czowiekowi, pomagajc mu w rozpoznaniu i poszanowaniu jego praw i obowizkw. Mio ta karmi si u rde mioci Chrystusa: kontemplujc misterium Sowa Wcielonego, Koci poznaje rwnie misterium czowieka"; goszc Ewangeli zbawienia, 626 objawia czowiekowi jego godno i zaprasza go do odkrycia w peni prawdy o sobie. Tak wic Koci przedstawia prawo Boe, by realizowa dzieo prawdy i wyzwolenia. Jest prawd, e Bg z dobroci daje ludziom swoje przykazania i ask dla ich zachowania, z dobroci rwnie ofiaruje zawsze wszystkim ludziom przebaczenie, by pomc im wytrwa na tej drodze. Chrystus lituje si nad naszymi sabociami. On jest naszym Stwrc i Zbawicielem. Oby Jego Duch otworzy nasze serca na dar Boego pokoju i na zrozumienie Jego przykaza [...] 4. Podstawowe kryteria sdu moralnego 1522 Istniej dwie podstawowe wartoci zwizane z technikami przekazywania ycia: ycie istoty ludzkiej powoanej do istnienia i wyczno jego przekazywania w maestwie. Sd moralny o metodach sztucznego przekazywania ycia powinien by wic wydany w odniesieniu do tych wartoci. ycie fizyczne, dziki ktremu bierze pocztek istota ludzka w wiecie, nie wyczerpuje z pewnoci w sobie caej wartoci osoby, ani te nie przedstawia najwyszego dobra czowieka, ktry jest powoany do wiecznoci. Stanowi jednak, w pewnym sensie, jego warto podstawow", poniewa wanie na yciu fizycznym opieraj si i mog rozwija wszystkie inne wartoci osoby ludzkiej. Nienaruszalno prawa do ycia niewinnej istoty ludzkiej, od chwili poczcia a do mierci", jest znakiem i wymogiem nietykalnoci samej osoby, ktr Stwrca obdarowa yciem. W odniesieniu do przekazywania innych form ycia we wszechwiecie, przekazywanie ycia ludzkiego posiada swj wasny charakter, ktry pochodzi z samej waciwoci osoby ludzkiej. Przekazywanie ycia ludzkiego jest powierzone przez natur osobowemu i wiadomemu aktowi i jako takie jest poddane najwitszym prawom Boym, prawom niezmiennym i nienaruszalnym, ktre wszyscy powinni przyj i zachowa. Nie mona wic uywa rodkw ani i za metodami, ktre mog by dozwolone w przekazywaniu ycia rolin i zwierzt". Rozwj techniki sprawi, e jest dzi moliwe przekazywanie ycia bez stosunku pciowego, za pomoc czenia komrek rozrodczych w probwce, ktre wczeniej zostay pobrane z narzdw mczyzny i kobiety. Ale nie wszystko to, co jest moliwe technicznie, jest tym samym moralnie dopuszczalne. Rozumowa refleksja nad podstawowymi wartociami ycia i jego przekazywania jest zatem nieodzowna dla sformuowania oceny moralnej w odniesieniu do interwencji technicznych dokonywanych na istocie ludzkiej w pierwszych chwilach jej rozwoju. 627 5. Nauczanie Urzdu Nauczycielskiego Kocioa 1523 [...] Od chwili poczcia ycie kadej istoty ludzkiej powinno by uszanowane w sposb absolutny, poniewa jest na ziemi jedynym stworzeniem, ktrego Bg chcia dla niego samego", a dusza rozumna kadego czowieka jest bezporednio stwarzana" przez Boga:

cae jego jestestwo nosi w sobie obraz Stwrcy. ycie ludzkie jest wite, poniewa od samego pocztku domaga si stwrczego dziaania Boga" i pozostaje na zawsze w specjalnym odniesieniu do Stwrcy, jedynego swojego celu. Sam Bg jest Panem ycia, od jego pocztku a do koca. Nikt, w adnej sytuacji, nie moe roci sobie prawa do bezporedniego zniszczenia niewinnej istoty ludzkiej. Ludzkie rodzicielstwo wymaga odpowiedzialnej wsppracy maonkw z podn mioci Boga; dar ycia powinien by przekazywany tylko w maestwie przez akty waciwe i wyczne maonkom, wedug praw wpisanych w ich osoby i w ich zjednoczenie. I. Szacunek naleny embrionom ludzkim 1524 1. Jaki szacunek naley si embrionowi ludzkiemu, biorc pod uwag natur embrionu i jego tosamo? Istota ludzka powinna by uszanowana - jako osoba - od pierwszej chwili swojego istnienia [...] Owoc przekazywania ycia ludzkiego od pierwszej chwili swojego istnienia, a wic od utworzenia si zygoty, wymaga bezwarunkowego szacunku, ktry moralnie naley si kadej istocie ludzkiej w jej integralnoci cielesnej i duchowej. Istota ludzka powinna by szanowana i traktowana jako osoba od chwili swojego poczcia i dlatego od tej samej chwili naley jej przyzna prawa osoby, a wrd nich nade wszystko nienaruszalne prawo kadej niewinnej istoty ludzkiej do ycia [...] 1525 2. Czy diagnoza przedporodowa jest moralnie dopuszczalna? Jeli diagnoza przedporodowa uszanuje ycie i integralno embrionu lub podu ludzkiego oraz dy do jego zabezpieczenia lub indywidualnego leczenia, odpowied jest pozytywna [...] Diagnoza przedporodowa sprzeciwia si prawu moralnemu, gdy w zalenoci od wynikw prowadzi do przerywania ciy. Badania stwierdzajce istnienie jakiej deformacji podu lub choroby dziedzicznej nie powinny pociga za sob wyroku mierci. Kobieta zatem, ktra poddaaby si diagnozie przedporodowej ze zdecydowan intencj przerywania ciy w wypadku, gdyby 628 wynik diagnozy stwierdzi istnienie deformacji lub anomali, dopuciaby si czynu niegodziwego. Podobnie dziaaliby w sposb przeciwny zasadom moralnym maonek, krewni lub ktokolwiek inny, gdyby doradzali lub zmuszali kobiet w ciy do podjcia bada przedporodowych w celu ewentualnego przerwania ciy. Byby rwnie odpowiedzialny za niegodziw wspprac specjalista, ktry, przeprowadzajc badania czy podajc jego wyniki, rozmylnie przyczyniby si do spowodowania lub sprzyjania powizaniom midzy badaniami przedporodowymi a przerwaniem ciy [...] 1526 3. Czy zabiegi lecznicze na podzie ludzkim s dopuszczalne? Jak kady zabieg medyczny na pacjencie naley uzna za dopuszczalne zabiegi dokonywane na embrionie ludzkim, pod warunkiem, e uszanuj ycie i integralno embrionu, nie naraajc go na nieproporcjonalnie wielkie ryzyko, gdy s podejmowane w celu leczenia, poprawy jego stanu zdrowia lub dla ratowania zagroonego ycia. Jakikolwiek byby rodzaj terapii medycznej, chirurgicznej czy innej, wymaga si zgody dobrze poinformowanych rodzicw wedug zasad de-ontologii przewidzianych w wypadku

dzieci. Stosowanie tej zasady moralnej moe wymaga delikatnych i szczeglnych gwarancji, gdy chodzi o ycie embrionu lub podu [...] 1527 4. Jak oceni z moralnego punktu widzenia badania naukowe oraz eksperymentowanie na embrionach i podach ludzkich? Badania medyczne powinny powstrzymywa si od zabiegw na embrionach ywych, chyba e mamy pewno moraln niewyrzdzenia szkody ani yciu, ani integralnoci podu i jego matce, pod warunkiem, e dobrze poinformowani rodzice wyrazili zgod na tak interwencj. Wynika z tego, e kade badanie, nawet jeli byoby jedynie zwyk obserwacj embrionu, staoby si niegodziwym ze wzgldu na uyte metody czy spowodowane skutki, jeli zawieraoby niebezpieczestwo dla ycia lub integralnoci embrionu. Jeli za chodzi o dowiadczenie, wziwszy pod uwag rozrnienie oglne midzy tym, ktre nie ma na uwadze celu leczniczego, i tym, ktre ma cel wyranie leczniczy, w odniesieniu do podmiotu, na ktrym ma przeprowadza si dowiadczenie, naley jeszcze odrni dowiadczenie przeprowadzane na embrionie ywym od dowiadczenia dokonywanego na embrionie martwym. Jeli s one ywe, zdolne do przeycia lub nie, powinny by uszanowane jak kada osoba ludzka; dowiadczenia dokonywane na embrionach nie w bezporednim celu leczniczym s niegodziwe [...] 628 1528 5. Jak oceni z moralnego punktu widzenia uywanie embrionw uzyskanych drog zapodnienia w probwce dla celw naukowych? Embriony uzyskane w probwce s istotami ludzkimi i podmiotami prawa; ich godno oraz prawo do ycia powinny by uszanowane od pierwszej chwili ich istnienia. Wytwarzanie embrionw ludzkich przeznaczonych jako dostpny materia biologiczny" jest niemoralne [...] 1529 6. Jak osdzi inne procesy manipulacji na embrionach zwizane z technikami rozmnaania si ludzkiego "? Techniki zapodnienia w probwce mog otworzy moliwoci innych form manipulacji biologicznej i genetycznej embrionw ludzkich, takich jak: usiowania lub plany zapodnienia midzy gametami ludzkimi i zwierzcymi, cia embrionu ludzkiego w onie zwierzcym, hipoteza lub projekt zbudowania sztucznych macic dla embrionw ludzkich. Metody te s sprzeczne z godnoci istoty ludzkiej waciw embrionowi i rwnoczenie zagraaj prawu kadej osoby do poczcia i urodzenia si w maestwie i przez maonkw. Take usiowania i hipotezy w celu uzyskania istoty ludzkiej bez jakiegokolwiek zwizku z pciowoci przez podzia bliniaczy", klonacj", partenogenez trzeba uwaa za przeciwne zasadom moralnym, o ile sprzeciwiaj si godnoci przekazywania ycia oraz jednoci maeskiej. Tak samo zamroenie embrionw, nawet jeli jest dokonywane dla zabezpieczenia ycia embrionu - kriokonserwacja - stanowi obraz dla szacunku nalenego istotom ludzkim, o ile wystawia sieje na wielkie niebezpieczestwo mierci lub szkod dla ich integralnoci fizycznej, pozbawia sieje przynajmniej czasowo przyjcia przez ci matczyn i pozostawia sieje w sytuacji podatnej na dalsze szkody i manipulacje. Niektre usiowania interwencji w dziedzictwo chromosomowe lub genetyczne nie maj charakteru leczniczego, lecz zmierzaj do wytworzenia istot ludzkich dobranych wedug pci

lub innych wczeniej ustalonych waciwoci. Manipulacje te s rwnie przeciwne godnoci osobowej istoty ludzkiej, jej integralnoci i tosamoci. Nie mog wic w aden sposb by usprawiedliwione przez wzgld na ewentualne dobroczynne skutki dla przyszych pokole. Kada osoba ludzka powinna by szanowana ze wzgldu na ni sam; na tym polega godno i prawo kadej istoty ludzkiej od samego pocztku [...] Interwencje w przekazywanie ycia ludzkiego 1530 1. Dlaczego przekazywanie ycia ludzkiego powinno mie miejsce tylko w maestwie? 630 Kada istota ludzka powinna by przyjta jako dar i bogosawiestwo Boga. Jednak z moralnego punktu widzenia, prawdziwie odpowiedzialne rodzicielstwo w stosunku do majcego przyj na wiat dziecka powinno by owocem maestwa. Oczywicie, rodzicielstwo posiada specyficzne, sobie tylko waciwe, cechy, oparte na godnoci osobowej rodzicw i dzieci. Przekazywanie ycia nowej osobie, w ktrym mczyzna i kobieta wsppracuj z moc Stwrcy, powinno by owocem i znakiem wzajemnego oddania osobowego maonkw, ich mioci i wiernoci maeskiej [...] Dziecko ma prawo do tego, by zosta pocztym, by by noszonym w onie, narodzonym i wychowywanym w maestwie. Przez bezpieczne i uznane odniesienie do wasnych rodzicw moe ono odkry wasn tosamo i czyni dojrzalsz swoj ludzk formacj [...] 1531 2. Czy sztuczne zapodnienie heterologiczne jest zgodne z godnoci maonkw i z prawd o maestwie? [...] Sztuczne zapodnienie heterologiczne sprzeciwia si jednoci maeskiej, godnoci maonkw, waciwemu powoaniu rodzicw oraz prawu dziecka do poczcia i urodzenia si w maestwie i z maestwa. 1532 3. Czy macierzystwo zastpcze" jest moralnie dopuszczalne? Jest ono niedopuszczalne z tych samych racji, ktre przemawiaj za odrzuceniem sztucznego zapodnienia heterologicznego, poniewa sprzeciwia si ono jednoci maestwa i godnoci zrodzenia osoby ludzkiej [...] 1533 4. Jaki zwizek jest wymagany z moralnego punktu widzenia midzy sztucznym zapodnieniem a aktem maeskim? [...] Sztuczne zapodnienie homologiczne, dc do przekazywania ycia, ktre nie jest owocem waciwego aktu jednoci maeskiej, sprawia analogiczny podzia midzy dobrami i znaczeniami maestwa. Zapodnienie zatem jest godziwie chciane, jeli maonkowie podjli w sposb ludzki akt maeski przez si zdolny do zrodzenia potomstwa, do ktrego to aktu maestwo jest ze swojej natury ukierunkowane i przez ktry maonkowie staj si jednym ciaem". Przekazywanie ycia jest jednak pozbawione, z moralnego punktu widzenia, swojej wasnej doskonaoci, jeli nie jest chciane jako owoc aktu maeskiego, to znaczy specyficznego dziaania jednoci maonkw [...] 1534 5. Czy jest moralnie dopuszczalne sztuczne zapodnienie homologiczne w probwce?

631 [...] Poczcie w probwce jest wynikiem czynnoci technicznej, ktra kieruje zapodnieniem; nie jest ono ani faktycznie uzyskane, ani pozytywnie chciane jako wyraz i owoc waciwego aktu maeskiego. Dlatego w FIVET homologicznym, chocia dokonuje si ono w kontekcie stosunkw maeskich, ktre faktycznie istniej, zrodzenie osoby ludzkiej jest obiektywnie pozbawione swojej waciwej doskonaoci, a mianowicie bycia zwieczeniem i owocem aktu maeskiego, przez ktry maonkowie mog sta si wsppracownikami Boga w przekazywaniu daru ycia nowej osobie" [...] Koci jest przeciwny, z moralnego punktu widzenia, sztucznemu zapodnieniu homologicznemu w probwce. Jest ono bowiem samo w sobie niegodziwe i sprzeczne z godnoci rodzicielstwa oraz jednoci maesk, nawet wwczas, gdyby zrobio si wszystko dla uniknicia mierci embrionu ludzkiego. Chocia nie mona aprobowa sposobu, przez ktry dokonuje si poczcie ludzkie w FIVET, kade dziecko przychodzce na wiat ma by przyjte jako ywy dar dobroci Boej i wychowane z mioci. 1535 6. Jak oceni z moralnego punktu widzenia sztuczne zapodnienie homologiczne? Nie mona dopuci sztucznego zapodnienia homologicznego wewntrz maestwa za wyjtkiem przypadku, w ktrym rodek techniczny nie zastpuje aktu maeskiego, lecz suy jako uatwienie i pomoc do osignicia jego naturalnego celu [...] 1536 7. Jakie kryterium moralne powinno kierowa interwencj lekarza w przekazywaniu ycia? [...] Medycyna, ktra chciaaby by podporzdkowana integralnemu dobru osoby, powinna uszanowa wartoci waciwe pciowoci ludzkiej. Lekarz pozostaje w subie osb i przekazywania ycia ludzkiego. Nie ma uprawnienia do dysponowania nimi ani do decydowania o nich. Interwencja lekarska szanuje godno osb, gdy uatwia ten akt lub pozwala uzyska jego cel, jeli zosta dokonany w sposb normalny [...] 1537 8. Cierpienie z powodu bezpodnoci maeskiej Cierpienie maonkw, ktrzy nie mog mie dzieci lub obawiaj si urodzi dziecko upoledzone, jest cierpieniem, ktre wszyscy powinni rozumie i odpowiednio ocenia [...] Prawdziwe i waciwe prawo do dziecka sprzeciwiaoby si jego godnoci i naturze. Dziecko nie jest jak rzecz, ktra naleaaby si maonkom i nie moe by uwaane za przedmiot posiadania. Jest raczej darem, 632 i to najwikszym", najbardziej darmowym maestwa, ywym wiadectwem wzajemnego oddania si jego rodzicw. Z tego tytuu dziecko ma prawo - jak to zostao wspomniane - by by owocem waciwego aktu mioci maeskiej swoich rodzicw i by rwnie mie prawo do szacunku jako osoba od chwili swojego poczcia [...] III. Moralno a prawodawstwo cywilne Wartoci i obowizki moralne, ktre prawodawstwo

cywilne powinno w tej dziedzinie uszanowa i zatwierdzi 1538 Nienaruszalne prawo do ycia kadej niewinnej istoty ludzkiej, prawo rodziny i instytucji maestwa stanowi podstawowe wartoci moralne, poniewa dotycz naturalnego uwarunkowania i integralnego powoania osoby ludzkiej, a rwnoczenie s istotnymi elementami spoeczestwa wieckiego i jego prawodawstwa. Z tego wzgldu nowe moliwoci technologiczne, ktre otwary si w dziedzinie biomedycyny, domagaj si interwencji wadz politycznych i prawodawcy, poniewa niekontrolowane uciekanie si do takich technik mogoby doprowadzi do nieprzewidywalnych i szkodliwych konsekwencji dla spoeczestwa. Odwoywanie si do sumienia i samokontroli naukowcw nie moe by wystarczajce, by zapewni szacunek dla praw osobowych i dla porzdku publicznego [...] Niezbywalne prawa osoby powinny by jednak uznane i uszanowane ze strony spoecznoci cywilnej i wadzy politycznej. Te prawa czowieka nie zale ani od poszczeglnych jednostek, ani od rodzicw, ani nie s przywilejem udzielonym przez spoeczestwo czy pastwo. Tkwi one w naturze ludzkiej i s cile zwizane z osob na mocy aktu stwrczego, od ktrego osoba bierze swj pocztek. Z tych podstawowych praw naley tutaj wymieni: a) prawo do ycia i integralnoci fizycznej kadej istoty ludzkiej od chwili poczcia a do mierci; b) prawo rodziny i maestwa jako instytucji, w tym rwnie prawo dziecka do poczcia, urodzenia i wychowania przez swoich rodzicw [...] Wadza polityczna jest zobowizana zapewni instytucji rodziny, na ktrej opiera si spoeczestwo, obron prawn jaka jej przysuguje. Z samego faktu, e wadza polityczna powinna suy osobom, powinna rwnie suy rodzinie. Prawo cywilne nie moe udziela gwarancji takim technikom sztucznego zapodnienia, w ktrych osoby trzecie (lekarze, biologowie, wadza ekonomiczna czy pastwowa) przywaszczaj sobie 633 uprawnienia zwizane z relacj midzy maonkami, dlatego nie moe zalegalizowa przekazywania gamet pomidzy osobami, ktre nie s prawnie zczone wzem maeskim. Ponadto prawodawstwo powinno zakaza, na mocy obowizku pomocy, do ktrej rodzina ma prawo, banki embrionw", inseminacj post mortem" (po mierci) oraz macierzystwo zastpcze". Do obowizkw wadzy publicznej naley takie dziaanie, by prawo cywilne opierao si na podstawowych normach prawa moralnego w tym, co odnosi si do praw czowieka, ycia ludzkiego i instytucji rodziny. Politycy powinni zaangaowa si, przez swj wpyw na opini publiczn w celu zdobycia dla tych podstawowych zasad jak najszerszego poparcia w spoeczestwie i umacniania go tam, gdzie byoby osabione lub zagroone [...] Prawodawstwo cywilne wielu pastw udziela dzi, w oczach wielu, niesusznego uznania pewnych praktyk. Okazuje si ono niezdolne, by zagwarantowa ow moralno, ktra jest zgodna z naturalnymi wymaganiami osoby ludzkiej i z niepisanym prawem" wyrytym w sercu czowieka przez Stwrc. Wszyscy ludzie dobrej woli powinni zaangaowa si, w szczeglnoci w rodowiskach pracy zawodowej, w przestrzeganie swoich praw cywilnych, by zostay zreformowane te prawa i praktyki, ktre sanie do przyjcia z moralnego punktu widzenia. Ponadto powinno si podj i uzna zastrzeenie sumienia" wobec takich praw. Co wicej, zaczyna narzuca si z ca ostroci sumieniu moralnemu wielu osb, zwaszcza specjalistw nauk biomedycznych, postawa biernej opozycji wobec uprawomocnienia metod przeciwnych yciu i godnoci czowieka.

180. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II SOLLICITUDO REI SOCIALIS, 30 grudnia 1987 r. W katolickiej nauce spoecznej wytworzya si tradycja, e kolejne encykliki papieskie nawizuj do poprzednich wielkich dokumentw spoecznych, podejmuj ich najwaniejsze tematy i twrczo interpretuj, szukajc kierunkw rozwizania aktualnych problemw spoecznych wiata. Lektura niniejszej encykliki pozwala stwierdzi, e papie Jan Pawe II wiele czerpie z Ewangelii i w jej wietle rozwaa sytuacj dzisiejszego wiata. Polskiemu czytelnikowi nie ujdzie z pewnoci uwagi myl o solidarnoci, umiejscowiona w kontekcie Ewangelii i odniesiona do aktualnych warunkw ycia. Znajduj si te w dokumencie krytyczne uwagi pod adresem 634 konsumizmu i polityki blokw, ktra te postawy utwierdza, dzielc wiat na bogat mniejszo i ubog, nierzadko cierpic ndz wikszo. Teologicznie doniose pojcie struktury grzechu " doczekao si wielu interpretacji i komentarzy. 1539 27. Spojrzenie na wiat wspczesny, do jakiego zachca nas Encyklika, pozwala stwierdzi przede wszystkim, e rozwj nie jest procesem przebiegajcym po liniach prostych; jakby automatycznym i z natury swojej nieograniczonym, tak jak gdyby przy spenieniu si pewnych warunkw ludzko miaa szybko poda ku nieokrelonej doskonaoci. Takie ujcie, zwizane bardziej z pojciem postpu" wedug koncepcji filozoficznych waciwych dla okresu owiecenia anieli z pojciem rozwoju" zastosowanym w znaczeniu specyficznie ekonomiczno-spoecznym, zdaje si by obecnie powanie kwestionowane, zwaszcza po tragicznych dowiadczeniach obu wojen wiatowych oraz zaplanowanego i czciowo dokonanego wyniszczenia caych narodw, jak te zagroenia atomowego. Miejsce naiwnego optymizmu mechanicystycznego zaj uzasadniony niepokj o los ludzkoci. 1540 28. Rwnoczenie jednak przeywa kryzys sama koncepcja ekonomiczna" czy ekonomistyczna" zwizana ze sowem rozwj. Rzeczywicie rozumie si dzi lepiej, e samo nagromadzenie dbr i usug, nawet z korzyci dla wikszoci, nie wystarcza do urzeczywistnienia ludzkiego szczcia. W konsekwencji, take i dostp do wielorakich rzeczywistych dobrodziejstw, jakich w ostatnim czasie dostarczyy wiedza i technika, cznie z informatyk, nie przynosi ze sob wyzwolenia spod wszelkiego rodzaju zniewolenia. Przeciwnie, dowiadczenie niedawnych lat uczy, e jeli caa wielka masa zasobw i moliwoci oddana do dyspozycji czowieka nie jest kierowana zmysem moralnym i zorientowana na prawdziwe dobro rodzaju ludzkiego, atwo obraca si przeciw czowiekowi jako zniewolenie. Ogromnie pouczajce powinno sta si niepokojce stwierdzenie dotyczce okresu najnowszego: obok ndzy niedorozwoju, ktrej nie mona tolerowa, stoimy w obliczu pewnego nadrozwoju", ktry take jest niedopuszczalny, bowiem tak samo jak niedorozwj sprzeciwia si on dobru i prawdziwemu szczciu. Nadrozwj, polegajcy na nadmiernej rozporzdzalnoci wszelkiego typu dobrami materialnymi na korzy niektrych warstw spoecznych, atwo przemienia ludzi w niewolnikw posiadania" i natychmiastowego zadowolenia, nie widzcych pewnego horyzontu, jak tylko mnoenie dbr ju posiadanych lub stae zastpowanie ich innymi, jeszcze doskonalszymi Jest to tak zwana cywilizacja

635 spoycia" czy konsumizm, ktry niesie z sob tyle odpadkw" i rzeczy do wyrzucenia". Posiadany przedmiot, zastpiony innym, doskonalszym, zostaje odrzucany bez uwiadomienia sobie jego ewentualnej trwaej wartoci dla nas lub dla kogo uboszego [...] 1541 29. Rozwj nie tylko ekonomiczny mierzy si i ukierunkowuje wedug tej rzeczywistoci i powoania czowieka wdzianego caociowo, czyli wedug jego parametru" wewntrznego. Potrzebuje on niewtpliwe dbr stworzonych i wytworw przemysu wzbogacanego staym postpem naukowym i technologicznym. Wci nowe moliwoci dysponowania dobrami materialnymi, jeli su zaspokajaniu potrzeb, otwieraj nowe horyzonty. Niebezpieczestwo naduy o charakterze konsumistycznym oraz zjawisko sztucznych potrzeb nie powinny bynajmniej przeszkadza w uznaniu i uytkowaniu nowych dbr oraz zasobw bdcych do naszej dyspozycji; co wicej, powinnimy widzie w nich dar Boy i odpowied na powoanie czowieka, ktre w peni urzeczywistnia si w Chrystusie. W celu osignicia prawdziwego rozwoju nie mona jednak nigdy traci sprzed oczu wspomnianego parametru, ktry jest w naturze waciwej czowiekowi stworzonemu przez Boga na Jego obraz i podobiestwo (por. Rdz 1, 26). Natura cielesna i duchowa ukazana jest symbolicznie w drugim opisie stworzenia przez dwa elementy: ziemia, z ktrej Bg uksztatowa fizyczn natur czowieka, i tchnienie ycia, ktre tchn w jego nozdrza (por. Rdz 2, 7) [...] Zgodnie z tym nauczaniem rozwj nie moe polega tylko na uyciu, na wadaniu i na nieograniczonym posiadaniu rzeczy stworzonych i wytworw przemysu, ale nade wszystko na podporzdkowaniu posiadania, panowania i uycia podobiestwu czowieka do Boga oraz jego powoaniu do niemiertelnoci. Oto transcendentna rzeczywisto istoty ludzkiej, w ktrej od pocztku uczestniczy on jako dwoje": mczyzna i kobieta (por. Rdz 1, 27), jest wic ze swej natury istot spoeczn. 1542 30. [...] Pynie std logiczny wniosek, przynajmniej dla ludzi wierzcych w Sowo Boe, e tak zwany wspczesny rozwj naley widzie jako etap historii zapocztkowanej w dziele stworzenia i cigle zagroonej z powodu niewiernoci wobec woli Stwrcy, zwaszcza pokus bawochwalstwa; rozwj jednak zasadniczo jest zgodny z pierwotnymi zaoeniami. Kto by chcia odstpi od trudnego, ale wzniosego zadania polepszania losu caego czowieka i wszystkich ludzi pod pretekstem ciaru walki i staego wysiku przezwyciania przeszkd czy te z powodu poraek i powrotu do punktu wyjcia, sprzeciwiaby si woli Boga Stwrcy. Z tego samego punktu widzenia ukazaem w Encyklice Laborem exercens powoanie 636 czowieka do pracy, aby podkreli, e wanie czowiek jest zawsze protagonista rozwoju [...] 1543 31. [...] W ten Boy plan, zapocztkowany od wiekw w Chrystusie, doskonaym obrazie" Ojca (por. Kol 1, 15) i osigajcy sw doskonao w Nim, Pierworodnym spord umarych" (tame, 1, 18), wpisuje si nasza historia, naznaczona naszym wysikiem osobistym i zbiorowym dla polepszenia pooenia czowieka, przezwycienia stale zjawiajcych si na naszej drodze trudnoci, i w ten sposb przygotowujca nas do uczest-

niczenia w peni, ktra zamieszkuje w Panu" i ktrej udziela On swemu Ciau, ktrym jest Koci" (por. tame, 1, 18; Ef 1, 22-23), podczas gdy grzech, ktry zawsze zastawia na nas sida i naraa na niepowodzenie osignicie naszych ludzkich celw, zosta zwyciony i okupiony przez pojednanie" dokonane przez Chrystusa (por. Kol 1, 20). Tutaj perspektywy si rozszerzaj. Marzenie o nieograniczonym postpie powraca, gruntownie przemienione dziki nowej nauce otwartej przez wiar chrzecijask, ktra zapewnia nas, e postp taki jest moliwy tylko dlatego, e Bg Ojciec ju od pocztku postanowi uczyni czowieka uczestnikiem swej chway w zmartwychwstaym Jezusie Chrystusie: W Nim mamy odkupienie przez Jego krew - odpuszczenie wystpkw" (Ef 1, 7), w Nim take zechcia Bg zwyciy grzech i sprawi, by suy on naszemu wikszemu dobru, ktre nieskoczenie przewysza to, co mgby urzeczywistni postp [...] 1544 33. [...] Ponadto chrzecijanin, ktry nauczy si dostrzega obraz Boga w czowieku powoanym do penego uczestnictwa w prawdzie i dobru, ktrym jest sam Bg, nie uznaje zaangaowania w spraw rozwoju i jego realizacj bez zachowania i poszanowania niepowtarzalnej godnoci tego obrazu. Inaczej mwic, prawdziwy rozwj musi opiera si na mioci Boga i bliniego oraz przyczynia si do polepszenia stosunkw midzy jednostkami i spoeczestwem. Jest to tak zwana cywilizacja mioci", o ktrej czsto mwi Papie Pawe VI. 1545 34. Moralny charakter rozwoju nie moe take pomija milczeniem poszanowania bytw tworzcych widzialn natur, ktr Grecy, czynic aluzj wanie do porzdku, jaki j wyrnia, nazywali kosmosem". Ta rzeczywisto wymaga take poszanowania [...] 1546 38. [...] Dla chrzecijan, podobnie jak i dla wszystkich, ktrzy uznaj dokadne znaczenie teologiczne sowa grzech", zmiana zachowania, mentalnoci czy sposobu bycia nazywa si w jzyku biblijnym nawrceniem" 637 (por. Mk 1, 15; k 13, 3. 5; Iz 30, 15). Pojcie nawrcenia wskazuje dokadnie na stosunek do Boga, do popenionej winy, do jej skutkw, a wreszcie do bliniego, jednostki lub wsplnoty. To wanie Bg, ktry kieruje ludzkimi sercami", moe, wedug tej samej obietnicy, przemieni za spraw swego Ducha serca kamienne" w serca z ciaa" (por. Ez 36, 26). Na drodze podanego nawrcenia, prowadzcej do przezwycienia przeszkd naturalnych w rozwoju, mona ju wskaza jako na warto pozytywn i moraln rosnc wiadomo wspzalenoci midzy ludmi i narodami. Fakt, e ludzie w rnych czciach wiata odczuwaj jako co, co dotyka ich samych, rne formy niesprawiedliwoci i gwacenie praw ludzkich dokonujce si w odlegych krajach, ktrych by moe nigdy nie odwiedz, jest dalszym znakiem pewnej rzeczywistej przemiany sumie, przemiany majcej znaczenie moralne. Chodzi nade wszystko o fakt wspzalenoci pojmowanej jako system determinujcy stosunki w wiecie wspczesnym, w jego komponentach: gospodarczym, kulturowym, politycznym oraz religijnym, wspzalenoci przyjtej jako kategoria moralna. Na tak rozumian wspzaleno waciw odpowiedzi-jako postawa moralna i spoeczna, jako cnota"- jest solidarno. Nie jest wic ona tylko nieokrelonym wspczuciem czy powierzchownym rozrzewnieniem wobec za dotykajcego wielu osb, bliskich czy dalekich.

Przeciwnie, jest to mocna i trwaa woa angaowania si na rzecz dobra wsplnego, czyli dobra wszystkich i kadego, wszyscy bowiem jestemy naprawd odpowiedzialni za wszystkich [...] 1547 39. Praktykowanie solidarnoci wewntrz kadego spoeczestwa posiada warto wtedy, gdy jego czonkowie uznaj si wzajemnie za osoby. Ci, ktrzy posiadaj wiksze znaczenie, dysponujc wikszymi zasobami dbr i usug, winni poczuwa si do odpowiedzialnoci za sabszych i by gotowi do dzielenia z nimi tego, co posiadaj. Sabsi ze swej strony, postpujc w tym samym duchu solidarnoci, nie powinni przyjmowa postawy czysto biernej lub niszczcej tkank spoeczn ale dopominajc si o swoje suszne prawa, winni rwnie dawa swj naleny wkad w dobro wsplne. Grupy porednie za nie powinny egoistycznie popiera wasnych interesw, ale szanowa interesy drugich [...] Solidarno pomaga nam dostrzec drugiego" - osob, lud czy nard - nie jako narzdzie, ktrego zdolno do pracy czy odporno fizyczn mona tanim kosztem wykorzysta, a potem, gdy przestaje by uyteczny, odrzuci, ale jako podobnego nam", jako pomoc" (por. Rdz 2, 18. 20), czynic go na rwni z sob uczestnikiem uczty ycia", na ktr Bg zaprasza jednako wszystkich ludzi. Std wano budzenia sumienia religijnego w poszczeglnych ludziach i narodach [...] 638 1548 40. Solidarno jest niewtpliwie cnot chrzecijask. Ju w dotychczasowym rozwaaniu mona byo dostrzec liczne punkty styczne pomidzy ni a mioci, znakiem rozpoznawczym uczniw Chrystusa (por. J 13,35). W wietle wiary solidarno zmierza do przekroczenia samej siebie, do nabrania wymiarw specyficznie chrzecijaskich cakowitej bezinteresownoci, przebaczenia i pojednania [...] 181. LIST APOSTOLSKI PAPIEA JANA PAWA II MULIERIS DIGNITATEM, 15 sierpnia 1988 r. Osoba - wsplnota - dar 1549 [...] 7. Czowiek - zarwno mczyzna, jak kobieta - jest jedynym wrd stworze wiata widzialnego, ktrego Bg-Stwrca chcia dla niego samego": jest wic osob. By osob - to znaczy: dy do samospenienia [...] ktre nie moe dokona si inaczej, jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego". Prawzorem takiego rozumienia osoby jest sam Bg jako Trjca, jako komunia Osb. Stwierdzenie, e czowiek jest stworzony na obraz i podobiestwo tego Boga, znaczy zarazem, e czowiek jest wezwany do tego, aby bytowa dla" drugich, aby stawa si darem. On bdzie nad tob panowa" 1550 10. Opis biblijny z Ksigi Rodzaju, zarysowujc prawd o nastpstwach grzechu ludzkiego pocztku", wskazuje rwnie na zakcenie tej pierwotnej relacji pomidzy mczyzn a kobiet, jaka odpowiada osobowej godnoci kadego z nich. Zarwno mczyzna, jak i kobieta jest osob, a zatem jedynym na ziemi stworzeniem, ktrego Bg chcia dla niego samego" - rwnoczenie za to wanie stworzenie jedyne i niepowtarzalne nie moe odnale

si w peni inaczej jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego". Std bierze pocztek relacja komunijna", w ktrej wyraa si jedno dwojga" i osobowa godno zarwno mczyzny, jak i kobiety. Kiedy zatem w opisie biblijnym czytamy wypowiedziane do kobiety sowa: ku twemu mowi bdziesz kierowaa swe pragnienia, on za bdzie panowa nad tob" (Rdz 3, 16), wwczas odkrywamy zaamanie si i stae zagroenie tej wanie Jednoci dwojga", ktra od639 powiada godnoci obrazu i podobiestwa Boego w obojgu. Takie zagroenie dotyczy jednak bardziej kobiety. Do bycia bowiem bezinteresownym darem", co oznacza y dla" drugiego, docza si panowanie": on bdzie panowa nad tob". Owo panowanie wskazuje na zakcenie i zachwianie tej podstawowej rwnoci, jak w jednoci dwojga" posiadaj mczyzna i kobieta - i to przede wszystkim na niekorzy kobiety; tymczasem tylko rwno wynikajca z osobowej godnoci obojga moe nadawa wzajemnym odniesieniom charakter prawdziwej communio personarum. Jeli naruszenie tej rwnoci, ktra jest zarazem darem i prawem pochodzcym od samego Boga-Stwrcy, niesie z sob upoledzenie kobiety, to rwnoczenie pomniejsza ono take prawdziw godno mczyzny. Dotykamy w tym miejscu niezwykle wraliwego punktu w wymiarze tego ethosu, ktry zosta pierwotnie wpisany przez Stwrc ju w sam fakt stworzenia obojga na swj obraz i podobiestwo. Przytoczone wyraenie z Ksigi Rodzaju (3, 16) posiada ogromn nono znaczeniow. Wskazuje ono na wzajemne odniesienie mczyzny i kobiety w maestwie. Chodzi tu o pragnienie zrodzone w klimacie mioci oblubieczej, ktra sprawia, e bezinteresowny dar z siebie" ze strony kobiety winien znale odpowied i dopenienie w analogicznym darze" ze strony mczyzny. Tylko na tej zasadzie oboje, a w szczeglnoci kobieta, mog odnajdywa siebie" jako prawdziwa jedno dwojga" wedle godnoci osoby. Zjednoczenie maeskie domaga si poszanowania i doskonalenia prawdziwej podmiotowoci osobowej obojga. Nie moe kobieta stawa si przedmiotem" mskiego panowania" i posiadania". Ale sowa biblijnego tekstu odnosz si bezporednio do grzechu pierworodnego i jego trwaych nastpstw w mczynie i kobiecie. Czowiek obarczony dziedziczn grzesznoci nosi w sobie trwae zarzewie grzechu", czyli skonno do naruszania tego porzdku moralnego, ktry odpowiada samej rozumnej naturze i osobowej godnoci czowieka. Skonno ta wyraa si w troistej podliwoci, ktr tekst apostolski okrela jako podliwo ciaa, podliwo oczu i pych tego ycia (por. 1 J 2, 16). Przytoczone poprzednio sowa z Ksigi Rodzaju wskazuj na to, w jaki sposb ta troista podliwo jako zarzewie grzechu" bdzie ciy nad wzajemnym odniesieniem mczyzny i kobiety [...] Dwa wymiary powoania kobiety 1551 17. [...] W wietle Ewangelii zyskuj one peni znaczenia i wartoci w Maryi, ktra jako Dziewica staa si Matk Syna Boego. W Niej te dwa wymiary kobiecego powoania spotkay si i zespoliy w sposb 640 wyjtkowy, tak e jedno nie wykluczyo drugiego, ale przedziwnie dopenio [...] Macierzystwo 1552

18. [...] Ta prawda o osobie otwiera nadto drog do penego zrozumienia macierzystwa kobiety. Macierzystwo jest owocem maeskiego zjednoczenia mczyzny i kobiety [...] Wzajemny dar osoby w maestwie otwiera si na dar nowego ycia, nowego czowieka, ktry rwnie jest osob na podobiestwo swoich rodzicw. Macierzystwo zawiera w sobie od samego pocztku szczeglne otwarcie na now osob: ono wanie jest udziaem kobiety. W otwarciu tym, w poczciu i urodzeniu dziecka kobieta odnajduje siebie przez bezinteresowny dar z siebie samej". Dar wewntrznej gotowoci na przyjcie i wydanie na wiat dziecka jest zwizany ze zjednoczeniem maeskim, ktre - jak powiedziano - winno stanowi szczeglny moment wzajemnego obdarowywania si sob ze strony kobiety i mczyzny [...] W macierzystwie kobiety, zczonym z ojcostwem mczyzny, odzwierciedla si ta odwieczna tajemnica rodzenia, ktra jest w Bogu samym, w Bogu Trjjedynym (por. Ef 3, 14-15) [...] Macierzystwo zawiera w sobie szczeglne obcowanie z tajemnic ycia, ktre dojrzewa w onie kobiety. Matka podziwia t tajemnic, ze szczegln intuicj pojmuje" to, co si w niej dzieje. W wietle pocztku" matka przyjmuje i kocha dziecko, ktre nosi w onie jako osob [...] Macierzystwo w odniesieniu do Przymierza 1553 19. [...] Biblijny paradygmat niewiasty" znajduje swj punkt kulminacyjny w macierzystwie Bogarodzicy. Sowa Protoewangelii: Wprowadz nieprzyja midzy ciebie a niewiast", znajduj tutaj nowe potwierdzenie. Oto Bg w Niej, w Jej macierzyskim fiat (niech mi si stanie") daje pocztek Nowego Przymierza z ludzkoci. Jest to Przymierze wieczne i ostateczne w Chrystusie, w Jego Ciele i Krwi, w Jego Krzyu i Zmartwychwstaniu. Wanie dlatego, e w ciele i krwi" ma si dokona to Przymierze, jego pocztek jest w Rodzicielce [...] Dziewictwo dla krlestwa 1554 20. [...] Tak wic owa bezenno dla krlestwa niebieskiego jest nie tylko owocem dobrowolnego wyboru ze strony czowieka, ale take szczeglnej aski ze strony Boga, ktry dan osob wzywa do ycia w bezennoci. O ile bezenno taka jest szczeglnym znakiem krlestwa Boego, ktre 641 ma przyj, to rwnoczenie suy ona take i temu, aeby dla eschatologicznego krlestwa powici w sposb wyczny wszystkie energie duszy i ciaa w yciu doczesnym [...] Maryja jest pierwsz osob, w ktrej ta nowa wiadomo si przejawia, skoro przy zwiastowaniu pyta Anioa: Jake si to stanie, skoro nie znam ma?" (k 1, 34). Chocia za bya polubiona mowi imieniem Jzef (por. k 1, 27), to jednak wierna przyrzeczeniu pozostaa dziewic, a macierzystwo, jakie w Niej si wypenio, pochodzio wycznie z mocy Najwyszego", byo owocem zstpienia Ducha witego na Ni (por. k 1, 35). To Boe macierzystwo byo wic cakowicie nieprzewidzian odpowiedzi na ludzkie oczekiwanie kobiety izraelskiej: przyszo ono do Maryi jako dar Boga samego. Dar ten sta si pocztkiem i prototypem nowego oczekiwania wszystkich ludzi na miar wiecznego Przymierza, na miar nowej i ostatecznej obietnicy Boga: znakiem eschatologicznej nadziei. Na gruncie Ewangelii rozwino si i pogbio znaczenie dziewictwa jako powoania take dla kobiety, w ktrym znajduje potwierdzenie jej godno na podobiestwo Dziewicy z Nazaretu. Ewangelia przedstawia idea konsekracji osoby, czyli wycznego powicenia czowieka Bogu na podstawie rad ewangelicznych, a zwaszcza rady czystoci, ubstwa i

posuszestwa. Najdoskonalszym ich wcieleniem jest sam Jezus Chrystus. Kto pragnie i za Nim w sposb radykalny, wybiera ycie wedle tych rad. Rni si one od przykaza i wskazuj dla chrzecijanina drog radykalizmu ewangelicznego. Od pocztkw chrzecijastwa wchodz na t drog mczyni i kobiety, gdy idea ewangeliczny zosta skierowany do czowieka bez adnej rnicy pci. W tym szerszym kontekcie wypada rozway dziewictwo take jako drog kobiety drog, na ktrej w inny sposb ni w maestwie spenia ona sw kobiec osobowo [...] Macierzystwo wedle Ducha 1555 21. Dziewictwo w znaczeniu ewangelicznym niesie z sob rezygnacj z maestwa, a wic i z macierzystwa w znaczeniu fizycznym. Jednake rezygnacja z tego rodzaju macierzystwa, ktra bywa rwnie i wielk ofiar dla serca kobiety, pozwala dowiadczy macierzystwa w innym znaczeniu: macierzystwa wedle Ducha" (por. Rz 8, 4) [...] 1556 22. [...] Biblia przekonuje nas o tym, e nie moe istnie adekwatna hermeneutyka czowieka, czyli tego, co ludzkie", bez wspmiernego odwoania si do tego, co kobiece". Podobnie jest te w zbawczej ekonomii Boga: jeli chcemy j w peni zrozumie w odniesieniu do caych dziejw 642 czowieka, to z pola widzenia naszej wiary nie moemy zagubi tajemnicy niewiasty": dziewicy-matki-oblubienicy [...] Eucharystia 1557 26. Na szerokim tle wielkiej tajemnicy", ktra wyraa si w oblubieczym stosunku Chrystusa do Kocioa, mona take w sposb waciwy zrozumie fakt powoania Dwunastu". Powoujc samych mczyzn na swych Apostow, Chrystus uczyni to w sposb cakowicie wolny i suwerenny. Uczyni to z tak sam wolnoci z jak w caym swoim postpowaniu uwydatnia godno i powoanie kobiety, nie dostosowujc si do panujcego obyczaju i tradycji usankcjonowanej wczesnym ustawodawstwem [...] Byli oni z Chrystusem w czasie Ostatniej Wieczerzy; oni sami otrzymali te sakramentalne polecenie: To czycie na moj pamitk!" (k 22, 19; por. 1 Kor 11, 24), zwizane z ustanowieniem Eucharystii. Oni w dniu Zmartwychwstania wieczorem otrzymali Ducha witego, aby odpuszcza grzechy: Ktrym odpucicie grzechy, s im odpuszczone, a ktrym zatrzymacie, s im zatrzymane" (J 20, 23). Znajdujemy si w samym centrum tajemnicy paschalnej, ktra do koca objawia oblubiecz mio Boga. Chrystus jest Oblubiecem, bo wyda samego siebie": Jego ciao zostao wydane", Jego krew zostaa wylana" (por. k 22, 19-20). W ten sposb do koca [...] umiowa" (J 13, 1). Zawarty w ofierze Krzya bezinteresowny dar" w sposb definitywny uwydatnia znaczenie oblubieczej mioci Boga. Chrystus jest Oblubiecem Kocioa jako Odkupiciel wiata. Eucharystia jest sakramentem naszego Odkupienia. Jest sakramentem Oblubieca i Oblubienicy. Eucharystia uobecnia i - w sposb sakramentalny na nowo urzeczywistnia odkupieczy czyn Chrystusa, ktry tworzy" Koci, Jego Ciao. Z tym Ciaem" Chrystus zjednoczony jest jak Oblubieniec z Oblubienic. To wszystko zawiera si w Licie do Efezjan. W t wielk tajemnic" Chrystusa i Kocioa zostaje wprowadzona odwieczna jedno dwojga", ustanowiona od pocztku" midzy mczyzn i kobiet.

Jeli Chrystus, ustanawiajc Eucharysti, zwiza j tak wyranie z kapask posug Apostow, to mamy prawo ywi przekonanie, e chcia w ten sposb wyrazi zamierzon przez Boga relacj pomidzy mczyzn a kobiet pomidzy tym, co kobiece", a tym, co mskie", zarwno w tajemnicy Stworzenia, jak i Odkupienia. Przede wszystkim w Eucharystii wyraa si w sposb sakramentalny odkupieczy czyn Chrystusa-Oblubieca w stosunku do Kocioa-Oblubienicy. Staje si to przejrzyste i jednoznaczne wwczas, gdy sakramentaln posug Eucharystii, w kt643 rej kapan dziaa in persona Christi - wypenia mczyzna. Wyjanienie to jest potwierdzeniem nauczania zawartego w Deklaracji Inter insigniores, wydanej na polecenie papiea Pawa VI, aby odpowiedzie na pytanie zwizane z problemem dopuszczenia kobiet do kapastwa suebnego. 182. POSYNODALNA ADHORTACJA APOSTOLSKA PAPIEA JANA PAWA II CHRISTIFIDELES LAICI, 30 grudnia 1988 r. W dniach 1-30padziernika 1987 r. obradowa w Rzymie Synod Biskupw na temat: Powoanie i posannictwo wieckich w Kociele i w wiecie 20 lat po Soborze Watykaskim II. Ponisza adhortacja powstaa jako owoc i podsumowanie obrad. Powoanie i posannictwo wieckich w Kociele i wiecie 1558 [...] 14. [...] Oto wieccy otrzymuj, w sobie waciwym wymiarze, udzia w potrjnym urzdzie Jezusa Chrystusa - kapaskim, prorockim i krlewskim [...] Udzia ludzi wieckich w potrjnym urzdzie Chrystusa - Kapana, Proroka i Krla rozpoczyna si wraz z namaszczeniem Chrztu, rozwija przez Bierzmowanie, w Eucharystii za znajduje spenienie i pene mocy oparcie. Udzia ten jest udziaem poszczeglnych wieckich jako tych, ktrzy tworz jedno Ciao Paskie. Jezus bowiem ubogaca swoimi darami Koci jako wasne Ciao i Oblubienic. Std poszczeglni ludzie uczestnicz w potrjnym urzdzie Chrystusa jako czonkowie Kocioa, czego wyranie uczy Piotr Aposto, nazywajc ludzi ochrzczonych wybranym plemieniem, krlewskim kapastwem, witym narodem, ludem Bogu na wasno przeznaczonym" (1 P 2, 9). Udzia wieckich w potrjnym urzdzie Chrystusa wanie dlatego, e wywodzi si z przynalenoci do kocielnej wsplnoty, winien by przeywany i realizowany we wsplnocie i dla wsplnoty. Mwi w. Augustyn: Tak jak ze wzgldu na mistyczne krzymo zwiemy wszystkich pomazacami, zwiemy te wszystkich kapanami, poniewa s czonkami jednego kapana". 1559 15. [...] Na mocy wsplnej godnoci Chrztu wiecki jest wspodpowiedzialny, wraz z kapanami, zakonnikami i zakonnicami, za misj Kocioa. 644 Ale wypywajca z Chrztu wsplna dla wszystkich godno posiada w odniesieniu do wieckich pewien rys specyficzny, ktry odrnia ich, aczkolwiek nie odgradza od kapana, zakonnika czy zakonnicy. Zgodnie z okreleniem Soboru Watykaskiego II, waciwoci specyficzn laikw jest ich charakter wiecki" [...] Oczywicie, wszyscy czonkowie Kocioa

maj swj udzia w jego wieckim wymiarze. Udzia ten posiada jednak wielorakie formy. Zwaszcza w przypadku wieckich odznacza si on pod wzgldem realizacji i spenianej funkcji pewn- mwic sowami Soboru - specyficzn waciwoci". Waciwo t okrela si mianem charakteru wieckiego" [...] wiat" staje si polem i narzdziem ludzi wieckich w realizacji ich chrzecijaskiego powoania, sam bowiem przeznaczony jest na to, by wysawia Boga Ojca w Chrystusie [...] Kocielny status wieckich zostaje w sposb radykalny okrelony poprzez chrzecijask nowo i jego cech wyrniajc jest charakter wiecki [...] 1560 17. Powoanie ludzi wieckich do witoci oznacza wezwanie do tego, by yli oni wedle Ducha wczeni w rzeczywisto doczesn i poprzez uczestnictwo w dziaalnoci ziemskiej [...] Powoanie do witoci ludzie wieccy musz rozumie i przeywa nie tyle jako wymg i kategoryczny obowizek, ile raczej jako czytelny znak bezgranicznej mioci Ojca, ktry ich odrodzi do swojego witego ycia. W takim rozumieniu powoanie to jest istotnym i nieodcznym skadnikiem nowego ycia otrzymanego wraz z chrztem, a wic konstytutywnym elementem ich godnoci. Rwnoczenie powoanie do witoci jest gboko zwizane z misj i odpowiedzialnoci powierzon wieckim w Kociele i w wiecie [...] 1561 20. Kocielna wsplnota jest [...] jednoci organiczn", analogiczn do jednoci ywego i sprawnego ciaa. Odznacza si ona w istocie wspistnieniem wielorakich powoa i stanw, tajemnic, charyzmatw i zada, ktre, cho rne, s w stosunku do siebie komplementarne. Ta rnorodno i komplementarno sprawia, e kady wiecki pozostaje w relacji do caego ciaa i sam wnosi do niego swj wasny wkad [...) 1562 21. Sobr Watykaski II ukazuje posugi i charyzmaty jako dary Ducha witego, ktre su budowaniu Chrystusowego Ciaa i spenianiu jego posannictwa w wiecie. Ten sam bowiem Duch, ktry kieruje Kocioem i mu przewodzi, uposaa w rozmaite dary hierarchiczne i charyzmatyczne wszystkich ochrzczonych, wzywajc kadego z nich do tego, by by w so bie waciwy sposb aktywny i wspodpowiedzialny [...] 645 1563 22. W Kociele istniej przede wszystkim posugi urzdowe, czyli te, ktre wywodz si z sakramentu kapastwa [...] Posugi urzdowe s ask, i to nie tylko dla tych, ktrzy je sprawuj, ale przede wszystkim dla caego Kocioa. W nich si wyraa i urzeczywistnia w szczeglny typ uczestnictwa w kapastwie Jezusa Chrystusa, ktry rni si nie tylko stopniem, ale sam istot od uczestnictwa, jakie przez Chrzest i bierzmowanie maj w nim wszyscy wierni. Z drugiej strony [...] kapastwo urzdowe pozostaje zasadniczo na usugach krlewskiego kapastwa wszystkich wiernych i jemu jest przyporzdkowane. Std zapewnienie i wzrost jednoci w Kociele, zwaszcza w ramach speniania rnych i komplementarnych posug, wymaga od pasterzy, by traktowali swj urzd nie inaczej, jak tylko jako sub wobec caego Ludu Boego (por. Hbr 5, 1), od wieckich za, by posug kapanw uznali za element niezbdny dla swojego ycia i swojego udziau w misji Kocioa. 1564

23. Zbawcz misj Kocioa w wiecie realizuj nie tylko ci, ktrzy czyni to na mocy wice, ale take wszyscy wieccy, ktrzy na mocy Chrztu i specyficznego powoania uczestnicz - kady w sobie waciwym stopniu - w kapaskim, prorockim i krlewskim urzdzie Chrystusa. Tote pasterze winni uznawa i popiera rozwj tych posug, urzdw i funkcji, ktre opierajc si na sakramentalnym fundamencie Chrztu, bierzmowania, a w wielu wypadkach take maestwa, s speniane przez katolikw wieckich [...] Jednake sam fakt wykonywania tych zada nie czyni czowieka wieckiego pasterzem, bowiem o urzdowej naturze posugi nie stanowi rodzaj spenianych funkcji, lecz przyjcie sakramentalnych wice [...] Ostatnie zgromadzenie synodalne ukazao w caej rozcigoci znamienny obraz sytuacji Kocioa w zakresie posug, urzdw i funkcji ludzi ochrzczonych. Ojcowie wyrazili due uznanie dla wieckich mczyzn i kobiet za ich apostolski wkad w dzieo ewangelizacji, uwicenia i oywiania chrzecijaskim duchem doczesnej rzeczywistoci, a take za ich wspaniaomyln gotowo do zastpowania pasterzy w sytuacjach wyjtkowych i w okolicznociach, ktre wymagaj tego na stae [...] 183. INSTRUKCJA KONGREGACJI NAUKI WIARY DONUM VERITATIS, 24 maja 1990 r. Teologowie katoliccy, gwnie z Niemiec, ale i z innych krajw jeyka niemieckiego, opublikowali w 1989 r. tzw. Deklaracj Kolosk w ktrej przedstawili m. in. postulat wikszej wolnoci poszukiwa teologicznych i pewnej niezalenoci od Urzdu Nauczycielskiego Kocioa. Deklaracja ta wzbudzia bardzo yw dyskusj, nie tylko w wiecie teologicznym, ale i poza nim. Podczas swoich pielgrzymek do Niemiec papie Jan Pawe II spotyka si z teologami, wiadom istniejcych napi. Jednym z ich rde jest fakt istnienia wydziaw teologicznych na uniwersytetach pastwowych, co po roku 1989 stao si norm rwnie w Polsce. W sytuacji pastw niemieckojzycznych dochodzio nierzadko do niemaych dyskusji i tar na linii Koci - pastwo, kiedy profesor teologii zosta wyoniony w ramach konkursu na stanowisko, na ktre naley mie zawsze zgod Stolicy witej, tzw. nihil obstat", oraz zgod miejscowego biskupa. Gdy ten ostatni mia zastrzeenia np. do prawowiernoci kandydata, pojawia si rodzaj szantau, e jest to ten albo aden kandydat na katedr profesorsk i brak zgody Kocioa bdzie niekiedy oznacza zamknicie danego kierunku studiw z brakw w obsadzie personalnej. Kongregacja Nauki Wiary angauje w tym dokumencie swj autorytet, by wyjani zasady zalenoci teologii o Urzdu Nauczycielskiego Kocioa. Zawarte w tekcie obserwacje dotyczce wczesnej sytuacji pozwalaj stwierdzi dalekie rozbienoci w pogldach obu stron sporu na interesujcy nas temat. Wynikiem tej debaty byo m.in. powstanie ET-Europejskiego Stowarzyszenia Teologii Katolickiej, ktre miao peni funkcj przedstawiciela opinii teologw w dialogu ze Stolic wit. II. Powoanie teologa 1565 6. Pord powoa wzbudzanych przez Ducha w Kociele wyrnia si powoanie teologa, ktrego szczeglnym zadaniem jest zdobywanie, w cznoci z Urzdem Nauczycielskim, coraz gbszego zrozumienia Sowa Boego zawartego w natchnionym Pimie witym i przekazanego przez yw Tradycj Kocioa [...] Teologia jako nauka, ktra odpowiadajc na wezwanie prawdy, poszukuje zrozumienia wiary, pomaga Ludowi Boemu w uzasadnieniu

nadziei wobec tych wszystkich, ktrzy tego si domagaj, zgodnie z zaleceniem apostolskim (por. 1 P 3, 15) [...] 647 1566 9. W cigu wiekw teologia stworzya wasny i prawdziwy system wiedzy naukowej. Teolog musi wic uwzgldnia wymogi epistemologiczne uprawianej przez siebie nauki, wymogi mylenia krytycznego, a wic racjonalnej kontroli kadego etapu prowadzonych bada. Wymogu mylenia krytycznego nie naley jednak utosamia z duchem krytycznym, wywodzcym si zwykle z motyww o charakterze uczuciowym lub z uprzedze. Teolog sam musi znale w sobie rda i motywy swojej postawy krytycznej i podda swj sposb widzenia oczyszczajcemu dziaaniu wiary [...] 1567 11. [...] W konsekwencji teologia jako bezinteresowna suba wsplnocie wiernych ze swojej istoty wymaga take obiektywnej dyskusji, braterskiego dialogu oraz otwartoci i gotowoci do modyfikacji wasnych opinii". 1568 12. Wolno bada, ktra susznie uwaana jest przez ludzi nauki za jedno z najcenniejszych dbr, oznacza gotowo do przyjcia prawdy takiej, jaka jawi si na kocu tych bada, do ktrych nie wkrad si aden obcy element, niezgodny z wymaganiami metody odpowiadajcej badanemu przedmiotowi. W teologii owa wolno poszukiwa jest wpisana w poznanie rozumowe, ktrego przedmiot pochodzi z Objawienia, przekazanego i interpretowanego w Kociele pod zwierzchnictwem Urzdu Nauczycielskiego i przyjtego przez wiar. Pominicie tych majcych zasadnicze znaczenie zaoe oznaczaoby zaprzestanie uprawiania teologii. Aby dokadnie okreli sposoby odniesienia teologii do Urzdu Nauczycielskiego, naley teraz rozway jego rol w Kociele [...] III. Urzd Nauczycielski pasterzy 1569 16. Zadanie skrupulatnego strzeenia i wiernego ukazywania depozytu Boskiego Objawienia zakada ze swojej natury, e Urzd Nauczycielski moe wypowiada si w sposb definitywny" rwnie w sprawach, ktre chocia nie znajduj si wrd prawd wiary, s jednak z nimi cile zczone, tak e charakter definitywny tych wypowiedzi ostatecznie wypywa z samego Objawienia. IV. Urzd Nauczycielski a teologia 1570 21. ywy Urzd Nauczycielski Kocioa i teologia, mimo rnych darw i funkcji, maj ostatecznie ten sam cel: zachowanie Ludu Boego 648 w wyzwalajcej prawdzie i uczynienie go w ten sposb wiatem narodw". Ta suba wsplnocie kocielnej wytwarza dwustronn relacj pomidzy teologiem a Urzdem Nauczycielskim [...]

1571 22. Wsppraca midzy teologiem i Urzdem Nauczycielskim urzeczywistnia si w sposb szczeglny wwczas, gdy teolog otrzymuje misj kanoniczn lub mandat nauczania. Staje si wic ona, w pewnym sensie, uczestnictwem w dziele Urzdu Nauczycielskiego, z ktrym czy j zwizek prawny [...] 1572 23. Gdy podaje on [Urzd Nauczycielski Kocioa] w sposb definitywny" prawdy odnoszce si do wiary i moralnoci, nie objawione wprawdzie przez Boga, jednak cile i wewntrznie zwizane z Objawieniem, powinno si je przyj w sposb zdecydowany. Gdy natomiast nie chcc wypowiedzie si w sposb definitywny", Urzd Nauczycielski podaje pewn nauk w celu gbszego zrozumienia Objawienia i tego wszystkiego, co wyjania jego tre, lub te po to, by zwrci uwag na zwizek tej nauki z prawdami wiary, lub w kocu, by zapobiec koncepcjom niezgodnym z tymi prawdami, wymaga si religijnego posuszestwa woli i rozumu. Nie moe by ono jedynie zewntrzne i dyscyplinarne, lecz powinno zawiera si w logice posuszestwa wiary i pod jej wpywem. 1573 24. W kocu Urzd Nauczycielski, majc na celu wiern sub Ludowi Boemu, a w szczeglnoci ostrzegajc go przed niebezpiecznymi opiniami mogcymi prowadzi do bdu, moe interweniowa w kwestiach spornych, z ktrymi cz si, obok zasad staych, elementy drugorzdne i mniej wane. Czsto jedynie z perspektywy czasu mona dokona rozrnienia midzy tym, co jest istotne, a tym, co drugorzdne. Gotowo do lojalnej akceptacji tego nauczania, goszonego przez Urzd Nauczycielski w materii, ktra sama w sobie moe podlega udoskonaleniom, powinno stanowi regu. Moe si jednak zdarzy, e w pewnych przypadkach teolog bdzie mia wtpliwoci stawiajce pod znakiem zapytania stosowno, form czy nawet tre danego wystpienia Urzdu Nauczycielskiego. Wwczas powinien przede wszystkim dokadnie sprawdzi, jakiego rodzaju autorytet zosta zaangaowany w t wypowied, co wynika z natury dokumentw, z tego, jak wag przywizuje si do przedkadanej nauki i z samego sposobu formuowania wypowiedzi [...] 1574 27. Teolog nawet wtedy, gdy jest przekonany, e nie wchodzi w gr zakwestionowanie nauki wiary, nie bdzie przedstawia swoich przeciw 649 stawnych opinii lub hipotez w sposb sugerujcy, e s to konkluzje bezsporne. Tej roztropnoci domaga si szacunek dla prawdy, jak rwnie szacunek dla Ludu Boego (por. Rz 14, 1-15; 1 Kor 8, 10.23-33) [...] 1575 28. To, co wyej zostao powiedziane, ma szczeglne zastosowanie w przypadku teologa, ktremu z racji uznanych przez niego za uzasadnione trudno jest przyj nauczanie Urzdu Nauczycielskiego mogce by jeszcze udoskonalone [...] 1576 30. Jeli mimo lojalnych stara trudnoci nadal istniej obowizkiem teologa bdzie przedstawi wadzy nauczycielskiej problemy, ktre stwarza nauczanie samo w sobie, jego

argumentacja i sposb przedstawienia. Uczyni to w duchu ewangelicznym i z pogbionym pragnieniem rozwizania trudnoci. Wysunite przez niego zarzuty bd mogy wwczas przyczyni si do prawdziwego rozwoju, pobudzajc Urzd Nauczycielski do przedstawienia nauczania Kocioa w sposb bardziej pogbiony i lepiej uzasadniony. W tych przypadkach teolog powinien unika uciekania si do rodkw spoecznego przekazu, lecz zwrci si do kompetentnej wadzy kocielnej, wywierajc bowiem nacisk na opini publiczn nie mona przyczyni si do wyjanienia problemw doktrynalnych ani suy prawdzie [...] 1577 32. [...] Tutaj bdzie mowa w szczeglnoci o tej przyjmowanej publicznie postawie sprzeciwu wobec Urzdu Nauczycielskiego Kocioa, ktr okrela si take jako rnic zda". Naley j wyranie odrni od trudnoci natury osobistej, o ktrych bya mowa wyej [...] 1578 34. Uzasadnienie rnicy zda zwykle opiera si na rnych argumentach, z ktrych dwa s zasadnicze. Pierwszy, nalecy do porzdku hermeneutycznego, gosi, e dokumenty Urzdu Nauczycielskiego nie s niczym innym, jak tylko odbiciem pewnej teologii, ktra podlega dyskusji. Drugi powouje si na pluralizm teologiczny, niekiedy doprowadzony do relatywizmu, ktry kwestionuje nienaruszalno wiary. Wedug tego pogldu wypowiedzi Urzdu Nauczycielskiego s produktem jednej z wielu teologii, adna za teologia nie moe sobie roci pretensji do uniwersalnoci. Powstaje wwczas opozycyjne i konkurencyjne wobec autentycznego Urzdu Nauczycielskiego, swoiste nauczanie paralelne" teologw [...] 1579 39. [...] Pytanie o opini wikszoci w kwestiach dotyczcych sposobu mylenia i postpowania, uywanie nacisku opinii publicznej przeciwko Urzdowi Nauczycielskiemu Kocioa, wykorzystywanie 650 Jednomylnoci" teologw, utrzymywanie, e teolog jest profetycznym rzecznikiem bazy" czy autonomicznej wsplnoty, ktra w ten sposb byaby traktowana jako jedyne rdo wiary - to wszystko wskazuje na powan utrat zmysu prawdy i zmysu Kocioa. 184. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II REDEMPTORIS MISSIO, 7 grudnia 1990 r. W dobie pluralizmu religijnego, kiedy gosi si rwno wszystkich religii w wymiarze zbawczym, problem misji chrzecijaskich nabiera nowej aktualnoci. Encyklika ukazaa si 25 lat po Dekrecie o misjach Soboru Watykaskiego II i 20 lat po Evangelii nuntiandi i na nowo uzasadnia konieczno missio ad gentes", uwzgldniajc sab obecno Kocioa w wielu regionach wiata. Wprowadzenie 1580 2. [...] Jest ono [Magisterium Kocioa] nastawione przede wszystkim na cel wewntrzny: odnow wiary i ycia chrzecijaskiego. Misje bowiem odnawiaj Koci, wzmacniaj wiar i tosamo chrzecijask, daj yciu chrzecijaskiemu nowy entuzjazm i nowe

uzasadnienie. Wiara umacnia si, gdy jest przekazywana! Nowa ewangelizacja ludw chrzecijaskich znajdzie natchnienie i oparcie w oddaniu si dziaalnoci misyjnej [...] I. Jezus Chrystus, jedyny Odkupiciel 1581 10. Powszechno zbawienia nie oznacza, e otrzymuj je tylko ci, ktrzy w wyrany sposb wierz w Chrystusa i weszli do Kocioa. Jeli zbawienie zostao przeznaczone dla wszystkich, musi ono by dane konkretnie do dyspozycji wszystkich. Oczywiste jest jednak, e dzi, tak jak i w przeszoci, wielu ludzi nie ma moliwoci poznania czy przyjcia ewangelicznego Objawienia i wejcia do Kocioa. yj oni w warunkach spoecznokulturowych, ktre na to nie pozwalaj, a czsto zostali wychowani w innych tradycjach religijnych. Dla nich Chrystusowe zbawienie dostpne jest moc aski, ktra, cho ma tajemniczy zwizek z Kocioem, 651 nie wprowadza ich do niego formalnie, ale owieca ich w sposb odpowiedni do ich sytuacji wewntrznej i rodowiskowej [...] 1582 11. [...] Z poszanowaniem dla wszelkich przekona i wszelkiej wraliwoci winnimy przede wszystkim potwierdzi z prostot nasz wiar w Chrystusa, jedynego Zbawiciela czowieka, wiar, ktr otrzymalimy jako dar z wysoka bez adnych naszych zasug. Mwimy z Pawem: Nie wstydz si Ewangelii, jest bowiem ona moc Bo ku zbawieniu dla kadego wierzcego" (Rz 1, 16) [...] IV. Niezmierzone pola misji wrd niechrzecijan 1583 33. Rne formy dziaalnoci wewntrz jednej jedynej misji Kocioa rodz si nie z racji nalecych do samej jej istoty, ale z rnych okolicznoci, w jakich s urzeczywistniane. Patrzc na dzisiejszy wiat z punktu widzenia ewangelizacji, mona wyrni trzy sytuacje. Przede wszystkim ta, ku ktrej kieruje si dziaalno misyjna Kocioa: narody, grupy ludzi, rodowiska spoeczno-kulturowe, w ktrych Chrystus i Jego Ewangelia nie s znane, albo w ktrych brak wsplnot chrzecijaskich wystarczajco dojrzaych, by mogy wciela wiar we wasne rodowisko i gosi j innym grupom ludzi. To jest w cisym sensie misja ad gentes. Istniej dalej wsplnoty chrzecijaskie, ktre posiadaj odpowiednie i solidne struktury kocielne, maj arliwo wiary i ycia, promieniuj wiadectwem dawanym Ewangelii w swym rodowisku i czuj si zobowizane do misji powszechnej. W nich prowadzona jest dziaalno duszpasterska Kocioa. Istnieje wreszcie sytuacja porednia, zwaszcza w krajach o chrzecijastwie dawnej daty, ale czasem rwnie w Kocioach modych, gdzie cae grupy ochrzczonych utraciy ywy sens wiary albo wprost nie uwaaj si ju za czonkw Kocioa, prowadzc ycie dalekie od Chrystusa i od Jego Ewangelii. W tym wypadku zachodzi potrzeba nowej ewangelizacji" albo re-ewangelizacji" [...] V. Drogi misji 1584 52. Prowadzc dziaalno misyjn wrd narodw, Koci spotyka rne kultury i zostaje wcignity w proces inkulturacji. Jest to potrzeba, ktra zaznaczya si w caej jego drodze dziejowej, ale dzi jest szczeglnie ywa i palca [...] Poprzez inkulturacj Koci wciela Ewangeli w rne kultury i jednoczenie wprowadza narody z ich kulturami do swej

652 wasnej wsplnoty; przekazuje im wasne wartoci, przyjmujc wszystko to, co jest w nich dobre, i odnawiajc je od wewntrz. Ze swej strony przez inkulturacj Koci staje si bardziej zrozumiaym znakiem tego, czym jest, i coraz odpowiedniejszym narzdziem misji [...] 1585 55. Dialog midzyreligijny naley do misji ewangelizacyjnej Kocioa. Rozumiany jako metoda i rodek wzajemnego poznania i ubogacenia, dialog nie przeciwstawia si misji ad gentes, ale przeciwnie, jest z ni w szczeglny sposb powizany i stanowi jej wyraz. Odbiorcami tej misji s bowiem grupy ludzkie nie znajce Chrystusa i Jego Ewangelii, a ogromna ich wikszo naley do innych religii. Bg powouje do siebie w Chrystusie wszystkie narody, pragnc im przekaza peni swego Objawienia i swej mioci; czyni wszystko, aby na rne sposoby by obecnym nie tylko dla poszczeglnych jednostek, ale take dla narodw poprzez ich bogactwa duchowe, ktrych gwnym i zasadniczym wyrazem s religie, chocia maj one braki, niedostatki i bdy. Wszystko to Sobr i posoborowe wypowiedzi Urzdu Nauczycielskiego mocno uwypukliy, zaznaczajc zawsze z naciskiem, e zbawienie pochodzi od Chrystusa, a dialog nie zwalnia od ewangelizacji [...] VIL Wsppraca w dziaalnoci misyjnej 1586 86. [...] Na progu trzeciego tysiclecia odkupienia Bg przygotowuje wielk wiosn chrzecijastwa, ktrej pocztek mona ju dostrzec. Rzeczywicie, zarwno w wiecie niechrzecijaskim, jak i tam, gdzie chrzecijastwo istnieje od dawna, dokonuje si stopniowe zblienie ludw do ideaw i wartoci ewangelicznych, ktremu Koci pragnie suy. Dzisiaj faktycznie zaznacza si nowa zgodno ludw co do tych wartoci: odrzucenie przemocy i wojny, poszanowanie dla osoby ludzkiej i jej praw, pragnienie wolnoci, sprawiedliwoci i braterstwa, dno do przezwycienia rasizmw i nacjonalizmw, wzrost poczucia godnoci i dowartociowanie kobiety. Nadzieja chrzecijaska wspiera nas w gbokim zaangaowaniu si w now ewangelizacj i w misj powszechn, nakania nas do modlitwy, ktrej nauczy nas Jezus Chrystus: Przyjd Krlestwo Twoje, bd wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi" (por. Mt 6, 10). 653 185. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II CENTESIMUS ANNUS, 1 maja 1991 r. Encyklika ta zostaa ogoszona w 100. rocznic Rerum novarum. Papie podejmuje prb syntezy najwaniejszych wypowiedzi swojego poprzednika na urzdzie Piotrowym i szkicuje drog spoecznego przeomu, dokonujcego si gwnie w Europie do roku 1989. Gwnymi tematami dokumentu s: spoeczne zobowizania wasnoci oraz relacje pomidzy pastwem, gospodark a kultur. 1587 32. [...] Niegdy decydujcym czynnikiem produkcji bya ziemia, a pniej kapita, rozumiany jako wyposaenie w maszyny i dobra suce jako narzdzie, dzi za czynnikiem

decydujcym w coraz wikszym stopniu jest sam czowiek, to jest jego zdolnoci poznawcze, wyraajce si w przygotowaniu naukowym, zdolnoci do uczestniczenia w solidarnej organizacji, umiejtno wyczuwania i zaspokajania potrzeb innych ludzi. 1588 33. Naley jednak ostrzec oraz ujawni niebezpieczestwa i problemy zwizane z tego rodzaju procesem. Istotnie, wielu, moe nawet znaczna wikszo ludzi, nie rozporzdza takimi narzdziami, ktre pozwoliyby im rzeczywicie i w sposb godny przenikn do wntrza systemu przedsibiorstwa, w ktrym praca zajmuje miejsce centralne. Nie jest dla nich dostpne zdobycie podstawowych wiadomoci, ktre pozwoliyby im wyrazi ich zdolno tworzenia i rozwin swe moliwoci. Nie maj oni moliwoci wejcia w ukad znajomoci i wzajemnych powiza, ktre by im pozwoliy cieszy si uznaniem i wykorzysta posiadane przymioty. Krtko mwic, s oni jeli nie wyzyskiwani, to w znacznej mierze pozostawieni na marginesie, i rozwj gospodarczy dokonuje si, rzec mona, ponad ich gowami, o ile wprost nie ogranicza ju i tak zawonej przestrzeni ich dziaalnoci gospodarczej, z ktrej yj [...] 1589 34. Wydaje si, e zarwno wewntrz poszczeglnych narodw, jak i w relacjach midzynarodowych wolny rynek jest najbardziej skutecznym narzdziem wykorzystania zasobw i zaspokajania potrzeb. Dotyczy to jednak tylko tych potrzeb, za ktrych zaspokojenie mona zapaci, to jest ktre dysponuj si nabywcz i tych zasobw, ktre nadaj si do sprzedania", czyli mog uzyska odpowiedni cen. Istniej jednak liczne ludzkie potrzeby, ktre nie maj dostpu do rynku. W imi sprawiedliwoci i prawdy nie wolno dopuci do tego, aby podstawowe 654 ludzkie potrzeby pozostay niezaspokojone, i do wyniszczenia z tego powodu ludzkich istnie. Konieczne jest te udzielenie ludziom potrzebujcym pomocy w zdobywaniu wiedzy, we wczaniu si w system wzajemnych powiza, w rozwiniciu odpowiednich nawykw, ktre pozwol im lepiej wykorzysta wasne zdolnoci i zasoby. Waniejsze ni logika wymiany rwnowartoci i ni rne formy sprawiedliwoci, ktre si z tym wi jest to, co naley si czowiekowi, poniewa jest czowiekiem, ze wzgldu na jego wznios godno. To, co naley si czowiekowi, musi gwarantowa moliwo przeycia i wniesienia czynnego wkadu w dobro wsplne ludzkoci [...] 1590 35. [...] Koci uznaje pozytywn rol zysku jako wskanika dobrego funkcjonowania przedsibiorstwa: gdy przedsibiorstwo wytwarza zysk, oznacza to, e czynniki produkcyjne zostay waciwie zastosowane a odpowiadajce im potrzeby ludzkie - zaspokojone. Jednake zysk nie jest jedynym wskanikiem dobrego funkcjonowania przedsibiorstwa. Moe si zdarzy, e mimo poprawnego rachunku ekonomicznego, ludzie, ktrzy stanowi najcenniejszy majtek przedsibiorstwa, s poniani i obraa si ich godno. Jest to nie tylko moralnie niedopuszczalne, lecz na dusz met musi te negatywnie odbi si na gospodarczej skutecznoci przedsibiorstwa. Celem za przedsibiorstwa nie jest po prostu wytwarzanie zysku, ale samo jego istnienie jaku wsplnoty ludzi, ktrzy na rny sposb zdaj do zaspokojenia swych podstawowych potrzeb i stanowi szczegln grup suc caemu spoeczestwu. Zysk nie jest jedynym regulatorem ycia przedsibiorstwa; obok niego

naley bra pod uwag czynniki ludzkie i moralne, ktre z perspektywy duszego czasu okazuj si przynajmniej rwnie istotne dla ycia przedsibiorstwa. 1591 Przekonalimy si, e nie do przyjcia jest twierdzenie, jakoby po klsce socjalizmu realnego kapitalizm pozosta jedynym modelem organizacji gospodarczej. Naley obala bariery i monopole, ktre wielu narodom nie pozwalaj na wczenie si w oglny proces rozwoju i wszystkim - jednostkom i narodom - zapewni podstawowe warunki uczestnictwa w nim. Osignicie tego celu wymaga planowych i odpowiedzialnych dziaa caej wsplnoty midzynarodowej. Narody silniejsze musz nauczy si dawa sabszym szans wczenia si w ycie midzynarodowe, a narody sabsze musz umie wykorzystywa tego rodzaju okazje, take za cen koniecznych wysikw i ofiar, zapewniajc stabilno sytuacji politycznej i gospodarczej oraz pewno perspektyw na przyszo, dbajc o doskonalenie kwalifikacji wasnych pracownikw i ksztacenie przedsibiorcw kompetentnych i wiadomych swej odpowiedzialnoci. 655 1592 Podejmowane obecnie w tym zakresie wysiki utrudnia powany, w znacznej mierze jeszcze nie rozwizany problem zagranicznego zaduenia krajw najuboszych. Niewtpliwie zasada, e dugi winny by spacane, jest suszna; da jednak lub oczekiwa spaty, gdy to narzucaoby w istocie decyzje polityczne skazujce cae narody na gd i rozpacz, nie byoby rzecz godziw. Nie mona wymaga, by zacignite dugi byy spacane za cen zbyt dotkliwych wyrzecze. W takich sytuacjach naley poszukiwa sposobw - i to w niektrych przypadkach ju si czyni - zmniejszenia, odroczenia czy nawet umorzenia dugu, zgodnie z podstawowym prawem narodw do istnienia i postpu. 1593 36. [...] Denie do coraz lepszych i bardziej zadowalajcych warunkw ycia i coraz wikszej zamonoci jest samo w sobie uzasadnione; trudno jednak nie podkreli zwizanych z tym etapem rozwoju nowych obowizkw i niebezpieczestw. W sposobie powstawania i okrelania nowych potrzeb zawsze si wyraa mniej lub bardziej suszna koncepcja czowieka i jego prawdziwego dobra. Poprzez decyzje dotyczce produkcji i konsumpcji ujawnia si okrelona kultura jako oglna koncepcja ycia. To wanie tutaj powstaje zjawisko konsumizmu. Okrelajc nowe potrzeby i nowe sposoby ich zaspokajania, koniecznie naley si kierowa integraln wizj czowieka, ktra ogarnia wszystkie wymiary jego istnienia i ktra wymiary materialne i instynktowne podporzdkowuje wewntrznym i duchowym. Natomiast odwoywanie si bezporednio do jego instynktw i ignorowanie na rne sposoby jego wolnej i wiadomej natury osobowej moe prowadzi do wytworzenia nawykw konsumpcyjnych i stylw ycia obiektywnie niegodziwych lub szkodliwych dla fizycznego i duchowego zdrowia. W samym systemie gospodarczym nie ma kryteriw pozwalajcych na poprawne odrnienie nowych i doskonalszych form zaspokajania ludzkich potrzeb od potrzeb sztucznie stwarzanych, przeszkadzajcych ksztatowaniu si dojrzaej osobowoci. Dlatego pilnie potrzebna jest tu wielka praca na polu wychowania i kultury, obejmujca przygotowanie konsumentw do odpowiedzialnego korzystania z prawa wyboru, ksztatowanie gbokiego poczucia odpowiedzialnoci u producentw i przede wszystkim u specjalistw w dziedzinie spoecznego przekazu; konieczna jest take interwencja wadz publicznych.

1594 Jaskrawym przykadem konsumpcji sztucznej, szkodliwej dla zdrowia i godnoci czowieka, oraz wymykajcej si spod kontroli, jest uywanie narkotykw. Szerzenie si narkomanii jest wskanikiem powanych zaburze w funkcjonowaniu systemu spoecznego i skania do materialistycznej, 656 poniekd destruktywnej, interpretacji ludzkich potrzeb. Dochodzi do tego, e twrcze moliwoci wolnej gospodarki urzeczywistniaj si w sposb jednostronny i niewaciwy. Narkotyki, a take pornografia i inne formy konsumizmu, wykorzystujc nieodporno jednostek sabych, maj wypeni duchow pustk, jaka powstaje w czowieku. 1595 Pragnienie, by y lepiej, nie jest niczym zym, ale bdem jest styl ycia, ktry wyej stawia denie do tego, by mie, anieli by, i chce wicej mie nie po to, aby bardziej by, lecz by dozna w yciu jak najwicej przyjemnoci. Dlatego trzeba tworzy takie style ycia, w ktrych szukanie prawdy, pikna i dobra, oraz wsplnota ludzi dcych do wsplnego rozwoju byyby elementami decydujcymi o wyborze jakoci konsumpcji, oszczdnoci i inwestycji. W tym kontekcie nie mog ograniczy si tylko do przypomnienia obowizku miosierdzia, czyli obowizku wspomagania z tego, co zbywa", a czasem nawet z tego, co potrzebne", by da ubogiemu to, co dla niego jest niezbdne. Mam na myli fakt, e rwnie decyzja o takiej a nie innej inwestycji w danej dziedzinie produkcji, a nie w innej, jest zawsze wyborem moralnym i kulturowym. Przy zaistnieniu pewnych warunkw ekonomicznych i stabilnoci politycznej, absolutnie niezbdnych, decyzja o zainwestowaniu, czyli o daniu jakiej spoecznoci okazji do dowartociowania jej pracy, pynie rwnie z postawy ludzkiej sympatii i zaufania do Opatrznoci, w czym ujawniaj si ludzkie przymioty tego, kto decyduje. 1596 37. Obok problemu konsumizmu budzi niepokj cile z ni zwizana kwestia ekologiczna. Czowiek, opanowany pragnieniem posiadania i uywania, bardziej anieli bycia i wzrastania, zuywa w nadmiarze i w sposb nie uporzdkowany zasoby ziemi, naraajc przez to take wasne ycie. U korzeni bezmylnego niszczenia rodowiska naturalnego tkwi bd antropologiczny, niestety rozpowszechniony w naszych czasach. Czowiek, ktry odkrywa sw zdolno przeksztacania i w pewnym sensie stwarzania wiata wasn prac, zapomina, e zawsze dzieje si to w oparciu o pierwszy dar, otrzymany od Boga na pocztku w postaci rzeczy przeze stworzonych. Czowiek mniema, e samowolnie moe rozporzdza ziemi podporzdkowujc j bezwzgldnie wasnej woli, tak jakby nie miaa ona wasnego ksztatu i wczeniejszego, wyznaczonego jej przez Boga, przeznaczenia, ktre czowiek, owszem, moe rozwija, lecz ktremu nie moe si sprzeniewierza. Zamiast peni rol wsppracownika Boga w dziele stworzenia, czowiek zajmuje Jego miejsce i w kocu prowokuje bunt natury, raczej przez niego tyranizowanej ni rzdzonej [...] 657 1597 38. Oprcz irracjonalnego niszczenia rodowiska naturalnego naley tu przypomnie bardziej jeszcze niebezpieczne niszczenie rodowiska ludzkiego, czemu zreszt bynajmniej nie powica si koniecznej uwagi. Podczas gdy susznie, cho jeszcze nie w dostatecznej mierze

okazuje si trosk o zachowanie naturalnego habitat" rnych gatunkw zwierzt zagroonych wymarciem, wiedzc, e kady z nich wnosi swj wkad w ogln rwnowag ziemi, to zbyt mao wagi przywizuje si do ochrony warunkw moralnych prawdziwej ekologii ludzkiej "[...] 1598 40. [...] Jak w czasach dawnego kapitalizmu na pastwie spoczywa obowizek obrony podstawowych praw pracy, tak teraz wobec nowego kapitalizmu na pastwie i caym spoeczestwie spoczywa obowizek obrony dbr zbiorowych, stanowicych midzy innymi ramy wyznaczajce jedyn przestrze, w ktrej czowiek moe w uprawniony sposb realizowa wasne, indywidualne cele. Stanowi to nowe ograniczenie rynku: istniej potrzeby zbiorowe i jakociowe, ktrych nie da si zaspokoi za porednictwem jego mechanizmw. Istniej wane wymogi ludzkie, ktre wymykaj si jego logice. Istniej dobra, ktrych ze wzgldu na ich natur nie mona i nie naley sprzedawa i kupowa. Niewtpliwie mechanizmy rynkowe nios pewne korzyci: m.in. su lepszemu wykorzystaniu zasobw, uatwiaj wymian produktw, a zwaszcza w centrum zainteresowania umieszczaj wol i upodobania osoby ludzkiej, umoliwiajc jej w chwili zawierania kontraktu spotykanie z wol i upodobaniami innej osoby. Wie si z nimi jednak niebezpieczestwo przyjcia wobec rynku postawy bawochwalczej", nie biorcej pod uwag istnienia dbr, ktre ze swej natury nie mog by zwykymi towarami. 1599 41. [...] Dowiadczenie historyczne Zachodu [...] wykazuje, e nawet jeli marksistowska analiza i rozumienie podstaw alienacji s faszywe, to jednak alienacja poczona z utrat autentycznego sensu istnienia jest zjawiskiem obecnym rwnie w rzeczywistoci spoeczestw zachodnich. Wystpuje ona w sferze konsumpcji, gdy czowiek wika si w sie faszywych i powierzchownych satysfakcji, podczas gdy powinien spotka si z pomoc w autentycznej i konkretnej realizacji swojej osobowoci. Alienacja wystpuje rwnie w sferze pracy, kiedy jej organizacja jest nastawiona tylko na maksymalizacj produkcji i zysku, pomija za to, w jakim stopniu pracownik przez wasn prac realizuje si jako czowiek. To za zaley od tego, czy wzrasta jego udzia w autentycznej i solidarnej wsplnocie, czy te pogbia si izolacja w zoonym ukadzie stosunkw zdeterminowanych przez bezwzgldn rywalizacj i wyobcowanie, 658 w ktrym jest on traktowany jedynie jako rodek, nie za jako cel[...] 1600 42. Wrmy teraz do pocztkowego pytania: czy mona powiedzie, e klska komunizmu oznacza zwycistwo kapitalizmu jako systemu spoecznego i e ku niemu winny zmierza kraje, ktre podejmuj dzieo przebudowy gospodarczej i spoecznej? Czy to jest model, ktry naley proponowa krajom Trzeciego wiata, szukajcym waciwej drogi rozwoju gospodarczego i politycznego? Odpowied jest oczywicie zoona. Jeli mianem kapitalizmu" okrela si system ekonomiczny, ktry uznaje zasadnicz i pozytywn rol przedsibiorstwa, rynku, wasnoci prywatnej i wynikajcej z niej odpowiedzialnoci za rodki produkcji oraz wolnej ludzkiej inicjatywy w dziedzinie gospodarczej, na postawione wyej pytanie naley z pewnoci odpowiedzie twierdzco, cho moe trafniejsze byoby tu wyraenie ekonomia przedsibiorczoci", ekonomia rynku" czy po prostu wolna ekonomia". Ale jeli przez

kapitalizm" rozumie si system, w ktrym wolno gospodarcza nie jest ujta w ramy systemu prawnego, wprzgajcego j w sub integralnej wolnoci ludzkiej i traktujcego jako szczeglny wymiar teje wolnoci, ktra ma przede wszystkim charakter etyczny i religijny, to wwczas odpowied jest zdecydowanie przeczca [...] 1601 46. Koci docenia demokracj jako system, ktry zapewnia udzia obywateli w decyzjach politycznych i rzdzonym gwarantuje moliwo wyboru oraz kontrolowania wasnych rzdw, a take - kiedy naley to uczyni - zastpowania ich w sposb pokojowy innymi. Nie moe za demokracja sprzyja powstawaniu wskich grup kierowniczych, ktre dla wasnych partykularnych korzyci albo dla celw ideologicznych przywaszczaj sobie wadz w pastwie. Autentyczna demokracja moliwa jest tylko w pastwie prawnym i w oparciu o poprawn koncepcj osoby ludzkiej. Wymaga ona spenienia koniecznych warunkw, jakich wymaga promocja zarwno poszczeglnych osb, przez wychowanie i formacj w duchu prawdziwych ideaw, jak i podmiotowoci" spoeczestwa, przez tworzenie struktur uczestnictwa oraz wspodpowiedzialnoci. Dzi zwyko si twierdzi, e filozofi i postaw odpowiadajc demokratycznym formom polityki s agnostycyzm i sceptyczny relatywizm, ci za, ktrzy ywi przekonanie, e znaj prawd i zdecydowanie za ni id nie s, z demokratycznego punktu widzenia, godni zaufania, nie godz si bowiem z tym, e o prawdzie decyduje wikszo, czy te e prawda si zmienia w zalenoci od zmiennej rwnowagi politycznej. W zwizku z tym naley zauway, e w sytuacji, 659 w ktrej nie istnieje adna ostateczna prawda, bdca przewodnikiem dla dziaalnoci politycznej i nadajca jej kierunek, atwo o instrumentalizacj idei i przekona dla celw, jakie stawia sobie wadza. Historia uczy, e demokracja bez wartoci atwo si przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. Koci nie zamyka bynajmniej oczu na niebezpieczestwo fanatyzmu czy fundamentalizmu tych ludzi, ktrzy w imi ideologii uwaajcej si za naukow albo religijn czuj si uprawnieni do narzucania innym wasnej koncepcji prawdy i dobra. Prawda chrzecijaska do tej kategorii nie naley. Nie bdc ideologi wiara chrzecijaska nie sdzi, by moga uj w sztywny schemat tak bardzo rnorodn rzeczywisto spoeczno-polityczn i uznaje, e ycie ludzkie w historii realizuje si na rne sposoby, ktre bynajmniej nie s doskonae. Tak wic metod Kocioa jest poszanowanie wolnoci przy niezmiennym uznawaniu transcendentnej godnoci osoby ludzkiej. Wolno jednak w peni jest dowartociowana jedynie poprzez przyjcie prawdy: w wiecie bez prawdy wolno traci swoj tre, a czowiek zostaje wystawiony na pastw namitnoci i uwarunkowa jawnych lub ukrytych. Chrzecijanin yje wolnoci (por. J 8, 31-32) i suy jej zgodnie z misyjn natur swego powoania, ofiarowujc innym prawd, ktr sam pozna. W dialogu z innymi ludmi, baczny na kady fragment prawdy, obecny w konkretnym yciu i w kulturze poszczeglnych osb oraz narodw, nie przestaje potwierdza tego, co pozna dziki wierze i waciwemu uywaniu rozumu. 1602 47. Po upadku totalitaryzmu komunistycznego i wielu innych ustrojw totalitarnych, i tak zwanych systemw bezpieczestwa narodowego" obserwuje si dzisiaj dominacj - co prawda nie woln od sprzecznoci - ideau demokratycznego, ktry czy si z zainteresowaniem i trosk o prawa czowieka. Wanie dlatego te narody, ktre reformuj

swoje systemy, musz demokracji zapewni autentyczne i mocne fundamenty poprzez wyrane uznanie tych praw. Wrd zasadniczych naley przede wszystkim wymieni p rawo do ycia, ktrego integraln czci jest prawo do wzrastania pod sercem matki od chwili poczcia; prawo do ycia w zjednoczonej wewntrznie rodzinie i w rodowisku moralnym sprzyjajcym rozwojowi osobowoci; prawo do rozwijania wasnej inteligencji i wolnoci w poszukiwaniu i poznawaniu prawdy; prawo do uczestniczenia w pracy dla doskonalenia dbr ziemi i zdobycia rodkw utrzymania dla siebie i swych bliskich; prawo do swobodnego zaoenia rodziny oraz przyjcia i wychowania dzieci, dziki odpowiedzialnemu realizowaniu wasnej pciowoci. rdem i syntez tych praw jest w pewnym sensie 660 wolno religijna, rozumiana jako prawo do ycia w prawdzie wasnej wiary i zgodnie z transcendentn godnoci wasnej osoby. 1603 48. [...] Bylimy w ostatnich latach wiadkami znacznego poszerzenia zakresu tego rodzaju interwencji, co doprowadzio do powstania w pewnym sensie nowego typu pastwa pastwa dobrobytu". Rozwj ten w niektrych pastwach mia na celu sprostanie licznym koniecznoci i potrzebom i zaradzi ubstwu i brakom niegodnym osoby ludzkiej. Nie obeszo si jednak bez przesady i naduy, ktre, zwaszcza w ostatnich latach, spowodoway ostre krytyki pastwa dobrobytu", okrelanego jako pastwo opiekucze". Niesprawnoci i niedostatki w pastwie opiekuczym wynikaj z nieodpowiedniego rozumienia waciwych pastwu zada. Take w tej dziedzinie winna by przestrzegana zasada pomocniczoci, ktra gosi, e spoeczno wyszego rzdu nie powinna ingerowa w wewntrzne sprawy spoecznoci niszego rzdu, pozbawiajc j kompetencji, lecz raczej winna wspiera j w razie koniecznoci i pomc w koordynacji jej dziaa z dziaaniami innych grup spoecznych, dla dobra wsplnego [...] 1604 49. [...] By przezwyciy rozpowszechnion dzisiaj mentalno indywidualistyczn, potrzebny jest konkretny wysiek solidarnoci i mioci; zaczyna si on w rodzinie poprzez wzajemne wspieranie si maonkw, a take przez troskliwo okazywan przez jedno pokolenie drugiemu. W ten sposb rodzina staje si wsplnot pracy i solidarnoci [...] Spraw ogromnie piln jest popieranie, obok dziaa na korzy rodziny, rwnie tych dziedzin polityki spoecznej, ktre dotycz przede wszystkim samej rodziny i pomagaj jej, przeznaczajc na to odpowiednie zasoby i skuteczne rodki w celu wspierania jej zarwno w wychowaniu dzieci, jak i opieki nad ludmi w podeszym wieku, unikajc oddzielania ich od rodziny i umacniajc wizi midzypokoleniowe. Oprcz rodziny speniaj pierwszorzdn rol i uruchamiaj swojego rodzaju system solidarnoci take inne spoecznoci porednie. Dojrzewaj one jako prawdziwe wsplnoty osb i umacniaj tkank spoeczn, zapobiegajc jej degradacji, jak jest anonimowo i bezosobowe umasowienie, niestety czste we wspczesnym spoeczestwie. Osoba ludzka yje i podmiotowo spoeczestwa" wzrasta wtedy, kiedy wiele rnych relacji wzajemnie si ze sob splata. Czsto jednostka dusi si dzi pomidzy dwoma biegunami: pastwem i rynkiem. Niekiedy wydaje si, jakoby istniaa ona jedynie jako wytwrca i nabywca towarw, czy te jako przedmiot administracji pastwowej i zapomina si, e ani rynek, ani Pastwo nie s celem midzyludzkiego wspycia, bowiem ono 661

samo w sobie posiada szczegln warto, ktrej pastwo i rynek maj suy. Czowiek jest przede wszystkim istot, ktra szuka prawdy, usiuje ni y i pogbia j w dialogu, ktry obejmuje dawne i przysze pokolenia. 1605 52. [...] Ja sam w zwizku z niedawn tragiczn wojn w Zatoce Perskiej, powtrzyem woanie: Nigdy wicej wojny!". Tak! Nigdy wicej wojny, ktra niszczy ycie niewinnych, ktra uczy zabija i burzy rwnie ycie tych, ktrzy zabijaj, ktra pozostawia w konsekwencji urazy i nienawi, bardziej jeszcze utrudniajc sprawiedliwe rozwizanie problemw, ktre j wywoay! Jeeli w poszczeglnych pastwach wreszcie nadszed czas, gdy osobista zemsta i odwet zostay zastpione rzdami prawa, to jest ju najwysza pora, by podobny postp dokona si we wsplnocie midzynarodowej [...] Dlatego drugim imieniem pokoju jest rozwj. Tak jak istnieje zbiorowa odpowiedzialno za unikanie wojny, istnieje te zbiorowa odpowiedzialno za popieranie rozwoju [...] 186. LIST KONGREGACJI NAUKI WIARY COMMUNIONIS NOTIO, 28 maja 1992 r. Soborowa odnowa Kocioa przyniosa ze sob tendencj do doceniania Kociow lokalnych. Bya to odpowied na zbyt jednostronne akcentowanie roli Kocioa powszechnego. Ojcowie soborowi uwiadamiali, e Koci powszechny nie jest prost sum Kociow lokalnych, za Koci lokalny nie jest zwyk czstk Kocioa powszechnego. Wizao si to z podkreleniem roli biskupa diecezjalnego, ktry jest autentycznym pasterzem powierzonego sobie Kocioa lokalnego, czyli diecezji. Posoborowy rozwj ycia Kocioa zaowocowa jednak rwnie tendencj do nadmiernego podkrelania roli Kocioa lokalnego, na czym ucierpiao znaczenie Kocioa powszechnego i urzdu Piotrowego. Niniejszy list podejmuje prb wywaenia stanowisk i znalezienia zotego rodka" w omawianej problematyce. I. Koci, tajemnica communio 1606 [...] 3. Aby pojcie komunii, ktre nie jest jednoznaczne, mogo suy jako klucz do interpretacji eklezjologii, musi by rozumiane w kontekcie 662 caego nauczania biblijnego i tradycji patrystycznej, gdzie komunia zakada zawsze podwjne odniesienie: wertykalne (komunia z Bogiem) i horyzontalne (komunia midzy ludmi). Istot chrzecijaskiego ujcia komunii jest nade wszystko uznanie jej za dar Boy, za owoc Boskiej inicjatywy, ktra wypenia si w Misterium Paschalnym. Nowy zwizek midzy czowiekiem i Bogiem, zapocztkowany w Chrystusie i przekazywany w sakramentach, rozciga si take na nowy zwizek ludzi midzy sob [...] II. Koci powszechny a Kocioy lokalne 1607 Koci powszechny jest wic Ciaem Kociow, tote mona w sposb analogiczny zastosowa do niego pojcie komunii, czyli zjednoczonych midzy sob Kociow partykularnych, i pojmowa Koci powszechny jako komuni Kociow. Niekiedy jednak idea komunii Kociow partykularnych" jest ukazywana w sposb pomniejszajcy

koncepcj jednoci Kocioa na poziomie widzialnym i instytucjonalnym. Dochodzi si w ten sposb do stwierdzenia, e kady Koci partykularny jest w sobie kompletnym podmiotem, a Koci powszechny powstaje z wzajemnego uznania si Kociow partykularnych. To jednostronne ujcie eklezjologii redukujce nie tylko pojcie Kocioa powszechnego, lecz take Kocioa partykularnego, wykazuje niewystarczajce zrozumienie pojcia komunii [...] 1608 9. [...] Koci powszechny nie moe by rozumiany jako suma Kociow lokalnych ani jako federacja Kociow partykularnych". Koci nie jest wynikiem ich komunii, ale w swoim istotnym misterium jest rzeczywistoci ontologicznie i czasowo uprzedni w stosunku do kadego pojedynczego Kocioa partykularnego. Wedug Ojcw, Kocimisterium, Koci jeden i jedyny, ontologicznie wyprzedza stworzenie, i rodzi Kocioy partykularne jako crki, wyraa si w nich; jest matk Kociow partykularnych, a nie ich produktem [...] Z tego Kocioa, ktry narodzi si i zosta objawiony jako powszechny, wziy pocztek rne Kocioy lokalne jako poszczeglne realizacje jednego i jedynego Kocioa Jezusa Chrystusa. Rodzc si w i z Kocioa powszechnego, w nim i z niego czerpi swoj eklezjalno. Dlatego wyraenie Soboru Watykaskiego II: Koci w Kocioach i z Kociow (Ecclesia in et ex Ecclesiis), jest nieodczne od drugiego: Kocioy w Kociele i z Kocioa [...] 663 III. Komunia Kociow, Eucharystii i episkopatu 1609 11. [...] Ponowne odkrycie eklezjologii eucharystycznej, z jej niewtpliwymi wartociami, wyraa si jednak czasem w jednostronnym podkrelaniu zasady Kocioa lokalnego. Twierdzi si, e gdzie jest sprawowana Eucharystia, tam miaaby uobecnia si cao misterium Kocioa, tak e mona uzna za nieistotne jakiekolwiek inne zasady jednoci i powszechnoci. Inne ujcia, uksztatowane pod wpywem rnych kierunkw teologicznych, skaniaj si do jeszcze wikszej radykalizacji tej partykularnej wizji Kocioa, posuwajc si a do twierdzenia, e sam akt gromadzenia si w imi Chrystusa (por. Mt 18, 20) daje pocztek Kocioowi: zgromadzenie, ktre w imi Chrystusa staje si wsplnot, posiadaoby zatem wszystkie wadze Kocioa, take t dotyczc sprawowania Eucharystii [...] z jedynoci i niepodzielnoci eucharystycznego Ciaa Pana wynika jedyno Jego Ciaa mistycznego, ktrym jest jeden i niepodzielny Koci [...] 1610 13. Biskup jest widzialnym rdem i fundamentem jednoci Kocioa partykularnego powierzonego jego posudze pasterskiej; aby jednak kady Koci partykularny by w peni Kocioem, to znaczy lokaln obecnoci Kocioa powszechnego z jego wszystkimi istotnymi elementami, a zatem by by ukonstytuowany na obraz Kocioa powszechnego, musi w nim by obecny, jako element waciwy, najwyszy autorytet Kocioa: Kolegium Biskupie razem ze swoj Gow, Biskupem Rzymu, a nigdy bez niego". Prymat Biskupa Rzymu i Kolegium Biskupie s elementami waciwymi Kocioa powszechnego nie wywodzcymi si z partykularnoci Kociow", ale mimo to elementami wewntrznymi w kadym Kociele partykularnym [...] Istnienie posugi nastpcy Piotra wewntrz kadego Kocioa partykularnego jest koniecznym wyrazem tej podstawowej wzajemnej wewntrznoci midzy Kocioem powszechnym i Kocioem partykularnym [...]

187. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II VERITATIS SPLENDOR, 6 sierpnia 1993 r. Encyklika ta jest polemik z grup teologw moralistw, ktrzy jak zawsze w takich przypadkach nie zostaj wymienieni imiennie, lecz ich pogldy s charakteryzowane jako niezgodne z wiar katolick bd dla niej niebezpieczne. Doprowadziy one bowiem do kryzysu" (nr 5). Encyklik 664 cechuje pogbione odwoanie do Biblii, postulowane zreszt przez Sobr Watykaski II. Na tej podstawie zostaj przedstawione wspczesne problemy moralnoci: wolno a prawo, sumienie a prawda, opcja fundamentalna a konkretna postawa yciowa, a take natura dziaania moralnego. Rozdzia II: Nie bierzcie wic wzoru z tego wiata" (Rz 12,2) 1611 [...] 32. [...] w niektrych nurtach myli wspczesnej do tego stopnia podkrela si znaczenie wolnoci, e czyni si z niej absolut, ktry ma by rdem wartoci. W tym kierunku id doktryny, ktre zatracaj zmys transcendencji lub ktre otwarcie deklaruj si jako ateistyczne. Sumieniu indywidualnemu przyznaje si prerogatywy najwyszej instancji osdu moralnego, ktra kategorycznie i nieomylnie decyduje o tym, co jest dobre, a co ze. Do tezy o obowizku kierowania si wasnym sumieniem niesusznie dodano tez, wedle ktrej osd moralny jest prawdziwy na mocy samego faktu, e pochodzi z sumienia. Wskutek tego zanik jednak nieodzowny wymg prawdy, ustpujc miejsca kryterium szczeroci, autentycznoci, zgody z samym sob", co doprowadzio do skrajnie subiektywistycznej interpretacji osdu moralnego [...] I. Wolno a prawo 1612 35. [...] W zupenie innym kierunku zmierzaj jednak niektre wspczesne tendencje kulturowe, stanowice podoe do licznych nurtw myli etycznej, ktre podkrelaj rzekomy konflikt midzy wolnoci a prawem. Nale do nich doktryny, ktre przyznaj poszczeglnym jednostkom lub grupom spoecznym prawo decydowania o tym, co jest dobre, a co ze: wedug nich ludzka wolno moe stwarza wartoci" i cieszy si pierwszestwem przed prawd do tego stopnia, e sama prawda uznana jest za jeden z wytworw wolnoci. Wolno zatem rociaby sobie prawo do takiej autonomii moralnej, ktra w praktyce oznaczaaby zupen jej suwerenno [...] 1613 37. Aby jednak ycie moralne pozostao osadzone w kontekcie chrzecijaskim, niektrzy teologowie moralici wprowadzili wyrane rozgraniczenie - sprzeczne z nauk katolick midzy porzdkiem etycznym, ktry miaby pochodzi od czowieka i odnosi si wycznie do wiata, a porzdkiem zbawienia, dla ktrego istotne byyby jedynie pewne wewntrzne intencje i postawy wobec Boga i bliniego [...] 665 1614

40. [...] Prawo moralne pochodzi od Boga i w nim ma zawsze swe rdo: moc naturalnego rozumu, ktry bierze pocztek z mdroci Boej, jest ono zarazem wasnym prawem czowieka. Jak bowiem widzielimy, prawo naturalne nie jest niczym innym, jak wiatem rozumu wlanym nam przez Boga. Dziki niemu wiemy, co naley czyni, a czego unika. To wiato, czyli to prawo, Bg podarowa nam w akcie stworzenia". Suszna autonomia rozumu praktycznego oznacza, e czowiek posiada w samym sobie wasne prawo, otrzymane od Stwrcy. Niemniej autonomia rozumu nie moe oznacza tworzenia przez sam rozum wartoci i norm moralnych. Gdyby ta autonomia prowadzia do negacji uczestnictwa rozumu praktycznego w mdroci Stwrcy i Boskiego Prawodawcy, albo gdyby miaa wskazywa na wolno tworzenia norm moralnych, zalenie jedynie od okolicznoci historycznych lub od potrzeb ludzkich spoeczestw i kultur, to taka rzekoma autonomia sprzeciwiaaby si prawdzie o czowieku, ktrej naucza [...] 1615 48. [...] Cala osoba, wcznie z ciaem, zostaje powierzona samej sobie i wanie w jednoci duszy i ciaa jest podmiotem wasnych aktw moralnych. Prowadzona przez wiato rozumu i wspomagana przez cnot odkrywa we wasnym ciele znaki, ktre s zapowiedzi, wyrazem i obietnic daru z siebie, zgodnie z mdrym zamysem Stwrcy. Wanie w wietle prawdy o godnoci ludzkiej osoby, ktr naley afirmowa dla niej samej, rozum jest w stanie oceni, jak warto moraln maj okrelone dobra, ku ktrym osoba odczuwa naturaln skonno [...] 1616 49. Doktryna odrywajca akt moralny od jego wymiarw cielesnych jest sprzeczna z nauk Pisma witego i Tradycji, przejmuje w nowej postaci stare bdy, ktre Koci zawsze zwalcza, poniewa w ich wietle ludzka osoba to wycznie wolno duchowa", czysto formalna [...] 1617 50. [...] Koci, uznajc za niedopuszczalne wszelkie manipulacje cielesnoci, ktre znieksztacaj jej ludzki sens, suy czowiekowi i wskazuje mu drog prawdziwej mioci, jedynie na niej bowiem moe on znale prawdziwego Boga. Tak rozumiane prawo naturalne nie pozostawia miejsca na rozdzia midzy wolnoci a natur. Ukazuje raczej ich wewntrzn harmoni i wzajemne odniesienie. 1618 51. [... ] Poniewa jednak prawo naturalne wyraa godno ludzkiej osoby i kadzie podwaliny jej fundamentalnych praw i obowizkw, a jego nakazy maj znaczenie uniwersalne, jest ono zatem wice dla wszystkich 666 ludzi. Ta uniwersalno nie ignoruje odrbnoci poszczeglnych istot ludzkich, nie przeczy jedynoci i niepowtarzalnoci kadej osoby: przeciwnie, ogarnia u samego korzenia kady z jej wolnych aktw, ktre powinny wiadczy o powszechnoci prawdziwego dobra [...] 1619 52. [...] Normy negatywne prawa naturalnego maj moc uniwersaln: obowizuj wszystkich i kadego, zawsze i w kadej okolicznoci. Chodzi tu bowiem o zakazy, ktre zabraniaj okrelonego dziaania semper et pro semper, bez wyjtku, poniewa wyboru takiego

postpowania w adnym przypadku nie da si pogodzi z dobroci woli osoby dziaajcej, z jej powoaniem do ycia z Bogiem i do komunii z blinim [...] 1620 Koci zawsze naucza, e nie naley nigdy popenia czynw zabronionych przez przykazania moralne, ujte w formie negatywnej w Starym i Nowym Testamencie. Jak widzielimy, sam Jezus potwierdza, e zakazy te nie mog zosta zniesione: Jeli chcesz osign ycie, zachowaj przykazania (...): Nie zabijaj, nie cudzo, nie kradnij, nie zeznawaj faszywie" (Mt 19, 17-18). 1621 53. Wielka wraliwo, jak przejawia wspczesny czowiek wobec uwarunkowa historycznych i kultury, skania niektrych do kwestionowania niezmiennoci prawa naturalnego, a tym samym istnienia obiektywnych norm moralnoci", ktre podobnie jak w przeszoci obowizuj wszystkich ludzi pokole wspczesnych i przyszych [...] II. Sumienie a prawda 1622 59. [...] Sumienie formuuje zatem obowizek moralny w wietle prawa naturalnego: jest to obowizek czynienia tego, co czowiek poprzez akt sumienia poznaje jako dobro powierzone mu tu i teraz. Charakter uniwersalny prawa i powinnoci nie zostaje zniesiony, ale raczej potwierdzony przez fakt, e rozum okrela ich zastosowanie w konkretnej sytuacji. Osd sumienia jest ostateczn" instancj ktra orzeka o zgodnoci konkretnego zachowania z prawem; formuuje on norm bezporedni moralnoci dobrowolnego aktu, a tym samym dokonuje zastosowania prawa obiektywnego do konkretnego przypadku" [...] 1623 61. [... ] praktyczny osd sumienia, ktry nakada na czowieka powinno dokonania okrelonego czynu, ujawnia wi czc wolno z prawd. Wanie dlatego sumienie wyraa si poprzez akty sdu", odzwierciedlajce prawd o dobru, a nie poprzez arbitralne decyzje". Za miar 667 dojrzaoci i odpowiedzialnoci tych sdw - a ostatecznie samego czowieka jako ich podmiotu - nie jest wyzwolenie sumienia od obiektywnej prawdy, prowadzce do rzekomej autonomii jego decyzji, ale przeciwnie - intensywne poszukiwanie prawdy oraz kierowanie si ni w dziaaniu [...] 1624 64. [...] wadza Kocioa, gdy wypowiada si w kwestiach moralnych, nie narusza w aden sposb wolnoci sumienia chrzecijan: nie tylko dlatego, e wolno sumienia nie jest nigdy wolnoci od" prawdy, ale zawsze i wycznie w" prawdzie, lecz take dlatego, i Magisterium nie wprowadza do chrzecijaskiego sumienia prawd mu obcych, a tylko objawia prawdy, ktre sumienie powinno ju zna i rozwija je, wychodzc od pierwotnego aktu wiary [...] III. Wybr podstawowy a konkretne postpowanie 1625 65. [...] zostaje wprowadzone rozrnienie pomidzy opcj fundamentaln a wiadomymi

aktami wyboru dotyczcymi konkretnego postpowania - rozrnienie, ktre u czci autorw prowadzi do cakowitego rozdziau tych dwch sfer ludzkiej wolnoci, jako e twierdz oni wyranie, i o dobru" i zu" moralnym mona mwi jedynie w wymiarze transcendentalnym, waciwym dla opcji fundamentalnej, natomiast decyzje o konkretnych dziaaniach wewntrz wiatowych", to znaczy takich, poprzez ktre czowiek zwraca si ku samemu sobie, ku innym i do wiata rzeczy, okrelaj jako suszne" lub niesuszne". W ten sposb wewntrz rzeczywistoci ludzkiego dziaania zarysowuje si jakby podzia na dwie paszczyzny moralnoci: na porzdek dobra i za, zaleny od woli, oraz sfer konkretnych czynw, ktre oceniane s jako moralnie suszne lub niesuszne wycznie na podstawie technicznego obliczenia proporcji midzy dobrem i zem, przed-moralnym" lub fizycznym", ktre jest rzeczywistym nastpstwem czynu [...] 1626 67. Tendencje te s sprzeczne z nauczaniem samego Pisma witego, wedug ktrego opcja fundamentalna to prawdziwy i autentyczny wybr wolnoci, cile powizany z okrelonymi czynami [...] 1627 69. [...] rozwaania na temat opcji fundamentalnej skoniy niektrych teologw do poddania gbokiej rewizji take tradycyjnego rozrnienia grzechw na miertelne i powszednie. Podkrelaj oni, e do sprzeciwu wobec prawa Boego, ktry powoduje utrat aski uwicajcej, a w przypadku mierci w tym grzesznym stanie - wieczne potpienie, moe 668 doprowadzi jedynie akt ogarniajcy osob pojt jako cao, a wic akt opcji fundamentalnej [...] 1628 70. [...] rozdzia pomidzy opcj fundamentaln a wiadomymi wyborami poszczeglnych czynw - nie uporzdkowanych ze swej natury lub ze wzgldu na okolicznoci ktre niekoniecznie j podwaaj, oznacza odrzucenie katolickiej nauki o grzechu miertelnym: Wraz z ca Tradycj Kocioa nazywamy grzechem miertelnym ten akt, ktrym czowiek dobrowolnie i wiadomie odrzuca Boga, Jego prawo, ofiarowane czowiekowi przez Boga przymierze mioci, gdy woli zwrci si do siebie samego, do jakiej rzeczywistoci stworzonej i skoczonej, do czego przeciwnego woli Boej (conversio adcreaturam) [...] IV. Akt moralny 1629 78. Moralno ludzkiego czynu zaley przede wszystkim i zasadniczo od przedmiotu rozumnie wybranego przez wiadom wol, czego dowodzi take wnikliwa i do dzi aktualna analiza w. Tomasza [...] 1630 79. Naley zatem odrzuci tez waciw dla teorii teologicznych i proporcjonalistycznych, wedle ktrej nie mona uzna jako moralnie zego ze wzgldu na swj rodzaj - swj przedmiot" - wiadomego wyboru pewnych okrelonych czynw i zachowa, nie uwzgldniajc intencji, ktra kierowaa tym wyborem, lub caoksztatu przewidywalnych konsekwencji, jakie akt ten ma dla wszystkich zainteresowanych osb.

Pierwszym i decydujcym elementem oceny moralnej jest przedmiot ludzkiego czynu, ktry decyduje o tym, czy mona go przyporzdkowa ostatecznemu dobru i celowi, ktrym jest Bg. To przyporzdkowanie rozum dostrzega w samym bycie czowieka, rozpatrywanego w wietle caej prawdy o nim, czyli w jego naturalnych skonnociach, jego deniach i celach, majcych zawsze take wymiar duchowy: to wanie one stanowi tre prawa naturalnego, a wic tego uporzdkowanego zespou dbr dla osoby", ktre su dobru osoby" - dobru, jakim jest ona sama i jej doskonao [...] 1631 83. Jak wida, w zagadnieniu moralnej jakoci ludzkich czynw, a zwaszcza w problemie istnienia czynw wewntrznie zych koncentruje si w pewnym sensie sam problem czowieka, prawdy o nim oraz konsekwencji moralnych, jakie z niej wypywaj. Uznajc i goszc istnienie wewntrznego za okrelonych czynw ludzkich, Koci dochowuje wiernoci integralnej prawdzie o czowieku, a tym samym okazuje szacunek 669 czowiekowi i pomaga mu wzrasta w jego godnoci i powoaniu. W konsekwencji Koci musi odrzuci przedstawione wyej teorie, ktre sprzeciwiaj si tej prawdzie [...] 188. LISTA APOSTOLSKI PAPIEA JANA PAWA II ORDINATIO SACERDOTALIS, 22 maja 1994 r. Podczas gdy Koci anglikaski wici kobiety na kapanw, Koci katolicki zdecydowanie sprzeciwia si tej praktyce, nie baczc na zarzuty dyskryminacji i seksizmu. Trzeba doda, e w onie Kocioa katolickiego, zwaszcza w sytuacji braku mskich powoa kapaskich, nie gasn dyskusje o moliwoci wicenia kobiet. Papie Jan Pawe II wystpuje tym razem osobicie i zabiera gos w tej sprawie. Odwouje si do argumentacji Pawa VI, a take do wasnego nauczania, zawartego m.in. w Mulieris dignitatem, Christifideles laici czy te w Katechizmie Kocioa katolickiego. Jan Pawe II mwi o zakazie wicenia kobiet jako normie obowizujcej w Kociele katolickim. 1632 1. wicenia kapaskie, poprzez ktre przekazana zostaje misja nauczania i uwicania wiernych oraz rzdzenia nimi, powierzona przez Chrystusa swoim Apostoom, byy w Kociele katolickim zawsze i od samego pocztku zastrzeone wycznie dla mczyzn. T sam tradycj wiernie zachoway rwnie Kocioy Wschodu [...] 1633 2. [...] W Licie Apostolskim Mulieris dignitatem napisaem na ten temat: Powoujc samych mczyzn na swych Apostow, Chrystus uczyni to w sposb cakowicie wolny i suwerenny. Uczyni to z tak sam wolnoci, z jak w caym swoim postpowaniu uwydatnia godno i powoanie kobiety, nie dostosowujc si do panujcego obyczaju i tradycji usankcjonowanej wczesnym prawodawstwem". Istotnie, Ewangelie i Dzieje Apostolskie powiadczaj, e powoanie Apostow dokonao si zgodnie z odwiecznym zamysem Boym: Chrystus wybra tych, ktrych sam chcia (por. Mk 3, 13-14, J 15, 16) i uczyni to w jednoci z Ojcem, przez Ducha witego" (Dz 1, 2), spdziwszy uprzednio ca noc na modlitwie (por. k 6, 12). Dlatego podejmujc decyzj o dopuszczeniu do kapastwa urzdowego, Koci uznawa zawsze za niezmienn norm

sposb postpowania swojego Pana, ktry wybra dwunastu mczyzn i uczyni ich fundamentem swojego Kocioa 670 (por. Ap 21, 14). W rzeczywistoci nie otrzymali oni jedynie jakiej funkcji, ktr mgby potem sprawowa kady czonek Kocioa, ale zostali w szczeglny sposb i wewntrznie wczeni w misj samego Sowa Wcielonego (por. Mt 10, 1.7-8; 28, 16-20; Mk 3, 13-16; 16, 14-15). Apostoowie uczynili to samo, gdy wybrali sobie wsppracownikw7, ktrzy mieli by ich nastpcami w posugiwaniu. Wybr ten obejmowa rwnie tych, ktrzy mieli kontynuowa w dziejach Kocioa misj Apostow -misj reprezentowania Chrystusa Pana i Odkupiciela. 1634 3. Wreszcie fakt, e Najwitsza Maryja Panna, Matka Boga i Matka Kocioa, nie otrzymaa misji waciwej Apostoom ani kapastwa urzdowego, ukazuje wyranie, i niedopuszczenie kobiet do wice kapaskich nie moe oznacza umniejszenia ich godnoci ani ich dyskryminacji, ale jest wiernoci wobec zamysu mdroci Pana wszechwiata. Obecno i rola kobiety w yciu i misji Kocioa, cho nie s zwizane z kapastwem urzdowym, pozostaj absolutnie niezbdne i niezastpione. Jak podkrela Deklaracja Inter insigniores, wita Matka Koci pragnie, aby chrzecijaskie kobiety w peni uwiadomiy sobie wielko swojej misji: w dzisiejszych czasach odegraj one decydujc rol zarwno w odnowie i humanizacji spoeczestwa, jak i w ponownym odkryciu przez wierzcych prawdziwego oblicza Kocioa". Ksigi Nowego Testamentu i caa historia Kocioa dostarczaj wielu przykadw obecnoci w Kociele kobiet, ktre byy prawdziwymi uczennicami i wiadkami Chrystusa w rodzinie i w zawodach wieckich, a take w cakowitej konsekracji na sub Bogu i Ewangelii. Koci bowiem bronic godnoci kobiety i jej powoania, wyrazi cze i wdziczno dla tych, ktre - wierne Ewangelii - w kadej epoce uczestniczyy w apostolskim posannictwie caego Ludu Boego. S to postaci witych mczennic, dziewic, matek rodzin, ktre odwanie daway wiadectwo swej wiary, a wychowujc wasne dzieci w duchu Ewangelii, przekazyway wiar i tradycj Kocioa" [...] 1635 4. Cho nauka o udzielaniu wice kapaskich wycznie mczyznom jest zachowywana w niezmiennej i uniwersalnej Tradycji Kocioa i goszona ze stanowczoci przez Urzd Nauczycielski w najnowszych dokumentach, to jednak w naszych czasach w rnych rodowiskach uwaa si j za podlegajc dyskusji, a take twierdzi si, e decyzja Kocioa, by nie dopuszcza kobiet do wice kapaskich ma walor jedynie dyscyplinarny. Aby zatem usun wszelk wtpliwo w sprawie tak wielkiej wagi, ktra dotyczy samego Boskiego ustanowienia Kocioa, moc mojego urzdu utwierdzania braci (por. k 22, 32) owiadczam, e Koci nie 671 ma adnej wadzy udzielania wice kapaskich kobietom oraz e orzeczenie to powinno by przez wszystkich wiernych Kocioa uznane za ostateczne [...] 189. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II EVANGELIUM VITAE, 25 marca 1995 r.

Kultura ycia" zamiast kultury mierci" - tak najkrcej mona chyba odda gwne przesanie tej encykliki, w ktrej papie, z zaangaowaniem swojego autorytetu i niebywa arliwoci zwraca si przeciwko wszystkim usankcjonowanym prawem przestpstwom przeciwko yciu, zwaszcza aborcji i eutanazji, ukazujc przy tym model poszanowania ycia jako wyrastajcy wprost z Ewangelii. III rozdzia: Nie zabijaj: wite prawo Boe 1636 57. [...] Wobec stopniowego zacierania si w sumieniach i w spoeczestwie wiadomoci, e bezporednie odebranie ycia jakiejkolwiek niewinnej ludzkiej istocie, zwaszcza na pocztku i na kocu jej egzystencji, jest absolutnym i cikim wykroczeniem moralnym, Magisterium Kocioa nasilio swoje wystpienia w obronie witoci i nienaruszalnoci ycia ludzkiego. Z Magisterium papieskim, ktre szczeglnie czsto powracao do tego zagadnienia, byo zawsze zczone nauczanie biskupw, zawarte w licznych i obszernych dokumentach doktrynalnych i duszpasterskich, ogaszanych zarwno przez Konferencje Episkopatw, jak i przez poszczeglnych biskupw. Rwnie Sobr Watykaski II powici tej sprawie zwiz, ale stanowcz i jednoznaczn wypowied. Dlatego moc Chrystusowej wadzy udzielonej Piotrowi i jego Nastpcom, w komunii z biskupami Kocioa Katolickiego, potwierdzam, e bezporednie i umylne zabjstwo niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze aktem gboko niemoralnym. Doktryna ta, oparta na owym niepisanym prawie, ktre kady czowiek dziki wiatu rozumu znajduje we wasnym sercu (por. Rz 2, 14-15), jest potwierdzona w Pimie witym, przekazana przez Tradycj Kocioa oraz nauczana przez Magisterium zwyczajne i powszechne. wiadoma i dobrowolna decyzja pozbawienia ycia niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze zem z moralnego punktu widzenia i nigdy nie moe by dozwolona ani jako cel, ani jako rodek do dobrego celu. Jest 672 to bowiem akt powanego nieposuszestwa wobec prawa moralnego, co wicej, wobec samego Boga, jego twrcy i gwaranta; jest to akt sprzeczny z fundamentalnymi cnotami sprawiedliwoci i mioci [...] 1637 58. Wrd wszystkich przestpstw przeciw yciu, jakie czowiek moe popeni, przerwanie ciy ma cechy, ktre czyni z niego wystpek szczeglnie powany i godny potpienia. Sobr Watykaski II okrela je wraz z dzieciobjstwem jako okropne przestpstwa". Dzisiaj jednak wiadomo jego za zaciera si stopniowo w sumieniach wielu ludzi. Akceptacja przerywania ciy przez mentalno, obyczaj i nawet przez prawo jest wymownym znakiem niezwykle gronego kryzysu zmysu moralnego, ktry stopniowo traci zdolno rozrnienia midzy dobrem i zem, nawet wwczas, gdy chodzi o podstawowe prawo do ycia [...] 1638 62. [...] Dlatego moc wadzy, ktr Chrystus udzieli Piotrowi i jego Nastpcom, w komunii z Biskupami - ktrzy wielokrotnie potpili przerywanie ciy, za w ramach wspomnianej wczeniej konsultacji wyrazili jednomylnie - cho byli rozproszeni po wiecie - aprobat dla tej doktryny - owiadczam, e bezporednie przerwanie ciy, to znaczy zamierzone jako cel czy jako rodek, jest zawsze powanym nieadem moralnym, gdy jest dobrowolnym zabjstwem niewinnej istoty ludzkiej. Doktryna ta, oparta na prawie naturalnym i na sowie

Boym spisanym, jest przekazana przez Tradycj Kocioa i nauczana przez Magisterium zwyczajne i powszechne. adna okoliczno, aden cel, adne prawo na wiecie nigdy nie bd mogy uczyni godziwym aktu, ktry sam w sobie jest niegodziwy, poniewa sprzeciwia si Prawu Boemu, zapisanemu w sercu kadego czowieka, poznawalnemu przez sam rozum i goszonemu przez Koci [...] 1639 65. Aby sformuowa poprawn ocen moraln eutanazji, trzeba j przede wszystkim jasno zdefiniowa. Przez eutanazj w cisym i waciwym sensie naley rozumie czyn lub zaniedbanie, ktre ze swej natury lub w intencji dziaajcego powoduje mier w celu usunicia wszelkiego cierpienia. Eutanazj naley zatem rozpatrywa w kontekcie intencji oraz zastosowanych metod". Od eutanazji naley odrni decyzj o rezygnacji z tak zwanej uporczywej terapii ", to znaczy z pewnych zabiegw medycznych, ktre przestay by adekwatne do realnej sytuacji chorego, poniewa nie s ju wspmierne do rezultatw, jakich mona by oczekiwa, lub te s zbyt uciliwe dla samego chorego i dla jego rodziny [...] 673 Poczyniwszy te rozrnienia, w zgodzie z Magisterium moich Poprzednikw i w komunii z Biskupami Kocioa Katolickiego, potwierdzam, e eutanazja jest powanym naruszeniem Prawa Boego jako moralnie niedopuszczalne dobrowolne zabjstwo osoby ludzkiej. Doktryna ta jest oparta na prawie naturalnym i na sowie Boym spisanym, jest przekazana przez Tradycj Kocioa oraz nauczana przez Magisterium zwyczajne i powszechne. Praktyka eutanazji zawiera - zalenie od okolicznoci - zo cechujce samobjstwo lub zabjstwo. 1640 66. [...] Take w przypadku, gdy motywem eutanazji nie jest egoistyczna odmowa ponoszenia trudw zwizanych z egzystencj osoby cierpicej, trzeba eutanazj okreli mianem faszywej litoci, a nawet uzna jza niepokojce wynaturzenie": prawdziwe wspczucie" bowiem skania do solidarnoci z cudzym blem, a nie do zabicia osoby, ktrej cierpienia nie potrafi si znie. Czyn eutanazji zatem wydaje si tym wikszym wynaturzeniem, gdy zostaje dokonany przez tych, ktrzy jak na przykad krewni chorego - powinni opiekowa si nim cierpliwie i z mioci, albo te przez tych, ktrzy - jak lekarze - ze wzgldu na natur swojego zawodu powinni leczy chorego nawet w kocowych i najciszych stadiach choroby. Eutanazja staje si aktem jeszcze bardziej godnym potpienia, gdy przybiera form zabjstwa, dokonanego przez innych na osobie, ktra w aden sposb jej nie zadaa ani nie wyrazia na ni nigdy zgody. Szczytem za samowoli i niesprawiedliwoci jest sytuacja, w ktrej niektrzy - na przykad lekarze lub prawodawcy - roszcz sobie wadz decydowania o tym, kto ma y, a kto powinien umrze [...] 1641 72. [...] Tak wic ustawy, ktre dopuszczaj bezporednie zabjstwo niewinnych istot ludzkich, poprzez przerywanie ciy i eutanazj, pozostaj w cakowitej i nieusuwalnej sprzecznoci z nienaruszalnym prawem do ycia, waciwym wszystkim ludziom, i tym samym zaprzeczaj rwnoci wszystkich wobec prawa. Mona by wysun zastrzeenie, e nie dotyczy to eutanazji, gdy zostaje ona dokonana na w peni wiadome danie zain-

teresowanego. Jednake pastwo, ktre uznaoby takie danie za prawomocne i zezwolioby na jego spenienie, usankcjonowaoby swoist form samobjstwa-zabjstwa, wbrew podstawowym zasadom, ktre zabraniaj rozporzdza yciem i nakazuj ochrania kade niewinne ycie. W ten sposb zmierza si do osabienia szacunku dla ycia i otwiera drog postawom niszczcym zaufanie w relacjach spoecznych. Prawa, ktre dopuszczaj oraz uatwiaj przerywanie ciy i eutanazj, s zatem radykalnie sprzeczne nie tylko z dobrem jednostki, ale take z dobrem wsplnym i dlatego s cakowicie pozbawione rzeczywistej mocy prawnej [...] 674 1642 73. Przerywanie ciy i eutanazja s zatem zbrodniami, ktrych adna ludzka ustawa nie moe uzna za dopuszczalne. Ustawy, ktre to czyni nie tylko nie s w aden sposb wice dla sumienia, ale stawiaj wrcz czowieka wobec powanej i konkretnej powinnoci przeciwstawienia si im poprzez sprzeciw sumienia [...] Rozdzia IV: Mniecie to uczynili. O now kultur ycia ludzkiego 1643 95. [...] Potrzebna jest powszechna mobilizacja sumie i wsplny wysiek etyczny, aby wprowadzi w czyn wielk strategi obrony ycia. Wszyscy razem musimy budowa now kultur ycia: now to znaczy zdoln podejmowa i rozwizywa istniejce dzi, a dawniej nieznane problemy zwizane z ludzkim yciem; now to znaczy bardziej zdecydowanie i czynnie przyjt przez wszystkich chrzecijan; now to znaczy zdoln pobudzi do powanej i miaej konfrontacji kulturowej z wszystkimi. Naglca potrzeba tej odnowy kultury wynika z sytuacji dziejowej, w jakiej obecnie yjemy, ale przede wszystkim jest zakorzeniona w samej misji ewangelizacyjnej, powierzonej Kocioowi [...] 1644 101. [...] Ewangelia ycia jest przeznaczona dla caej ludzkiej spoecznoci. Dziaa na rzecz ycia znaczy przyczynia si do odnowy spoeczestwa przez budowanie wsplnego dobra. Nie mona bowiem budowa wsplnego dobra, jeli si nie uznaje i nie chroni prawa do ycia, na ktrym si opieraj i z ktrego wynikaj wszystkie inne niezbywalne prawa czowieka [...] Tylko szacunek dla ycia moe stanowi fundament i gwarancj najcenniejszych i najpotrzebniejszych dla spoeczestwa wartoci, takich jak demokracja i pokj [...] 190. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II UT UNUM SINT, 25 maja 1995 r. Jednym z podstawowych dokona Soboru Watykaskiego II byo otwarcie Kocioa katolickiego na ruch ekumeniczny. Jakkolwiek nie byo to czym nowym, taka postawa wymagaa uzasadnienia, refleksji i ustalenia form dziaania. Przez wiele wiekw narastay podziay midzy chrzecijanami, zwaszcza od czasu schizmy zachodniej, zwizanej z powstaniem prote675

stantyzmu. Obecna praca ekumeniczna musi leczy zadane ciosy i rany, zwaa na blizny, ktre mog sta si otwartymi ranami. W swojej encyklice, uwaanej przez wielu znawcw problemu za najbardziej donios spord wszystkich encyklik Jana Pawa II, papie podtrzymuje ekumeniczn odpowiedzialno Kocioa katolickiego, dokonuje bilansu dokona w tym zakresie i opisuje zadnia do wykonania. Jeden z punktw zapalnych dialogu ekumenicznego, zarwno ze Wschodem, jak i Zachodem, urzd Piotrowy zostaje ukazany w oparciu i ponad ustalenia Vaticanum II, jako episkop stranika (jednoci). Jednym z najwaniejszych i najodwaniejszych sformuowa encykliki, jednoczenie pilnym zadaniem ruchu ekumenicznego, jest postulat dogbnego przemylenia sposobu sprawowania prymatu biskupa Rzymu. 1645 3. Od czasu Soboru Watykaskiego II Koci katolicki wszed nieodwoalnie na drog ekumenicznych poszukiwa, wsuchujc si w gos Ducha Paskiego, ktry uczy go uwanie odczytywa znaki czasu" [...] Ekumeniczna odpowiedzialno Kocioa katolickiego 1646 14. [...] Nie chodzi o to, by zsumowa ze sob wszystkie bogactwa rozsiane w chrzecijaskich Wsplnotach i stworzy Koci, jakiego Bg mgby oczekiwa w przyszoci. Zgodnie z wielk Tradycj, powiadczon przez Ojcw Wschodu i Zachodu, Koci katolicki wierzy, e w wydarzeniu Pidziesitnicy Bg ju objawi Koci w jego rzeczywistoci eschatologicznej, ktr przygotowywa od czasw Abla sprawiedliwego". Koci ju zosta dany i dlatego yjemy ju teraz w czasach ostatecznych. Elementy tego Kocioa ju nam danego istniej cznie i w caej peni" w Kociele katolickim oraz bez takiej peni" w innych Wsplnotach, w ktrych pewne aspekty chrzecijaskiej tajemnicy s czasem ukazane bardziej wyrazicie. Ekumenizm stara si wanie sprawi, aby czciowa komunia istniejca midzy chrzecijanami wzrastaa ku penej komunii w prawdzie i mioci [...] 1647 35. [...] Rzec mona, e cay Dekret o ekumenizmie przeniknity jest duchem nawrcenia. Dialog ekumeniczny nabiera w tym dokumencie waciwego charakteru: staje si dialogiem nawrcenia" i jako taki rwnie autentycznym dialogiem zbawienia" - wedle trafnego okrelenia Papiea Pawa VI. Dialog nie moe si rozwija wycznie w wymiarze horyzontalnym, ograniczajc si do spotkania, wymiany myli czy nawet wymiany darw waciwych dla kadej Wsplnoty. Dialog przechodzi take 676 i przede wszystkim w wymiar wertykalny, zwracajc si ku Temu, ktry jako Odkupiciel wiata i Pan dziejw jest naszym pojednaniem. Wymiar wertykalny dialogu polega na wsplnym i wzajemnym uznaniu naszej kondycji jako ludzi, ktrzy zgrzeszyli. To ono wanie otwiera w braciach, yjcych we Wsplnotach pozbawionych penej wzajemnej komunii, t wewntrzn przestrze, w ktrej Chrystus jako rdo jednoci Kocioa moe skutecznie dziaa moc swego Ducha Parakleta [...] 1648 38. [...] dialog ekumeniczny, ktry pobudza strony biorce w nim udzia do zadawania sobie pyta, do wzajemnego rozumienia si i wyjaniania wasnych pogldw, otwiera moliwoci

nieoczekiwanych odkry. Polemiki i nieprzejednane spory sprawiy, e dwa sposoby patrzenia na t sam rzeczywisto - cho pod rnym ktem - przeksztaciy si w cakowicie sprzeczne pogldy. Naley dzi znale formu, ktra ujmujc cao rzeczywistoci, pozwoli przezwyciy jej wizje czstkowe i odrzuci faszywe interpretacje [...] Jak duga jest jeszcze droga przed nami? 1649 79. Ju teraz mona wskaza zagadnienia, jakie naley pogbi, aby osign prawdziw zgodno wiary: 1. Relacje midzy Pismem witym, najwyszym autorytetem w sprawach wiary a wit Tradycj - nieodzown interpretacj sowa Boego; 2. Eucharystia, sakrament Ciaa i Krwi Chrystusa, ofiara uwielbienia skadana Ojcu, pamitka ofiary i rzeczywista obecno Chrystusa, uwicajce wylanie Ducha witego; 3. wicenia - pojmowane jako sakrament - do potrjnej posugi episkopatu, prezbiteratu i diakonatu; 4. Magisterium Kocioa, powierzone Papieowi i Biskupom w komunii z nim, rozumiane jako sprawowana w imi Chrystusa wadza i odpowiedzialno za nauczanie i zachowanie wiary; 5. Maryja Dziewica, Matka Boa i Ikona Kocioa, duchowa Matka, ktra wstawia si za uczniw Chrystusa i ca ludzko [...] 1650 80. Podczas gdy dialog toczy si dalej, podejmujc nowe zagadnienia lub rozwijajc si na gbszych poziomach, stajemy przed kolejnym zadaniem: jak przyswoi sobie rezultaty osignite do tej pory? Nie mog one pozosta jedynie deklaracjami Komisji dwustronnych, ale musz si sta dziedzictwem [...] 1651 82. Jest zrozumiae, e proces ekumeniczny, ze wzgldu na sw donioso, gboko angauje wiernych katolikw. Duch wzywa ich do powa677 nego rachunku sumienia. Koci katolicki powinien podj proces, ktry mona by okreli jako dialog nawrcenia" i ktry kadzie wewntrzny fundament dialogu ekumenicznego. W dialogu tym, prowadzonym przed obliczem Boga, kady winien zastanowi si nad wasnymi bdami, wyzna swoje winy i odda samego siebie w rce Tego, ktry jest naszym Ordownikiem przed Ojcem - Jezusa Chrystusa [...] 1652 84. W perspektywie teocentrycznej my - chrzecijanie - mamy ju wsplne Martyrologium. Obejmuje ono take mczennikw naszego stulecia, liczniejszych ni si na og uwaa, i jest wiadectwem, e na pewnym gbokim poziomie Bg utrzymuje midzy ochrzczonymi komuni w wiernoci najwyszemu nakazowi wiary, jaka si objawia w ofierze z ycia. Jeeli mona umrze za wiar, to mona take osign cel wwczas, gdy chodzi o inne formy tego samego nakazu [...] Niepena jeszcze komunia naszych Wsplnot jest ju w rzeczywistoci - cho w sposb niewidzialny - wczona na trwae w pen komuni witych, to znaczy tych, ktrzy zakoczywszy ycie wierne asce, znajduj si dzi w komunii Chrystusa uwielbionego. Ci wici wywodz si z wszystkich Kociow i Wsplnot kocielnych, ktre otworzyy im dro g do komunii zbawienia [...] 1653

88. Koci katolicki jest wiadom, e pord wszystkich Kociow i Wsplnot kocielnych to on zachowa posug Nastpcy Apostoa Piotra w osobie Biskupa Rzymu, ktrego Bg ustanowi trwaym i widzialnym rdem i fundamentem jednoci" i ktrego Duch podtrzymuje, aby Koci uczyni take wszystkich innych uczestnikami tego podstawowego dobra. Zgodnie z piknym okreleniem Papiea Grzegorza Wielkiego, peni posug jako servus servorum Dei. Ta definicja najskuteczniej chroni przed ryzykiem oderwania wadzy (szczeglnie za prymatu) od posugi, co byoby sprzeczne ze znaczeniem, jakie nadaje wadzy Ewangelia: Ja jestem pord was jak ten, kto suy" (k 22, 27) - mwi nasz Pan Jezus Chrystus, Gowa Kocioa. Z drugiej jednak strony, jak to ju stwierdziem 12 czerwca 1984 r. podczas doniosego spotkania w siedzibie Ekumenicznej Rady Kociow w Genewie, przekonanie Kocioa katolickiego, i zgodnie z tradycj apostolsk i z wiar Ojcw zachowa on w posudze Biskupa Rzymu widzialny znak i gwarancj jednoci, stanowi trudno dla wikszoci pozostaych chrzecijan, ktrych pami jest obciona bolesnymi wspomnieniami. Wraz z mym Poprzednikiem Pawem VI prosz o przebaczenie za wszystko, za co jestemy odpowiedzialni [...] 678 1654 92. [...] Jako spadkobierca misji Piotra w Kociele uynionym krwi pierwszych Apostow Biskup Rzymu peni posug zakorzenion w wieloksztatnym miosierdziu Boga, ktre przemienia serca i rozlewa moc aski tam, gdzie chrzecijanin poznaje gorzki smak wasnej saboci i ndzy. Autorytet zwizany z t posug jest cakowicie oddany na sub zamysowi Boego miosierdzia i w tej perspektywie naley zawsze na niego patrze. W niej te zrozumiaa staje si wadza waciwa dla tej posugi[...] 1655 94. Ta posuga jednoci, zakorzeniona w dziele Boego miosierdzia, zostaje powierzona, wewntrz samego kolegium biskupw, jednemu z tych, ktrzy otrzymali od Ducha zadanie nie polegajce na sprawowaniu wadzy nad ludem - jak to czyni wadcy narodw i wielcy (por. Mt 20, 25; Mk 10, 42) - ale na prowadzeniu go ku spokojnym pastwiskom. Takie zadanie moe wymaga ofiary z wasnego ycia (por. J 10, 11-18). w. Augustyn, ukazawszy Chrystusa jako , jedynego Pasterza, w ktrego jednoci wszyscy s jednym", tak poucza: niech zatem wszyscy pasterze bd w jednym Pasterzu; niech pozwalaj usysze jedyny gos Pasterza; niech owce sysz ten gos i id za swoim Pasterzem, to znaczy nie za jednym albo drugim, ale za jedynym; niech wszyscy w nim przemawiaj jednym gosem, a nie gosami skconymi [...]- gosem wolnym od wszelkich podziaw, oczyszczonym z wszelkiej herezji, ktrego suchaj owce". Misja Biskupa Rzymu w gronie wszystkich Pasterzy polega wanie na tym, e ma on czuwa" (episkopein) niczym stranik, aby dziki Pasterzom we wszystkich Kocioach partykularnych syszano prawdziwy gos Chrystusa-Pasterza. W ten sposb w kadym z powierzonych im Kociow partykularnych urzeczywistnia si jeden, wity, katolicki i apostolski Koci. Wszystkie Kocioy trwaj w penej i widzialnej komunii, bo wszyscy Pasterze s w jednoci z Piotrem, a tym samym w jednoci Chrystusa. Dziki wadzy i autorytetowi, bez ktrych funkcja ta byaby tylko pozorem, Biskup Rzymu ma zabezpiecza komuni wszystkich Kociow. Z tego tytuu jest pierwszym pord sug jednoci. Prymat ten sprawuje na rnych paszczyznach, czuwajc nad goszeniem sowa, nad sprawowaniem sakramentw i liturgii, nad misj, nad dyscyplin i yciem chrzecijaskim. To Nastpca w. Piotra ma przypomina o nakazach wynikajcych ze wsplnego dobra Kocioa, gdyby kto doznawa pokusy, by o nich zapomnie w imi wasnych

interesw. To on ma obowizek przestrzega i budzi czujno, a czasem orzeka, e ta czy inna szerzca si opinia jest nie do pogodzenia z jednoci wiary. Gdy wymagaj tego oko779 licznoci, przemawia w imieniu wszystkich Pasterzy bdcych w komunii z nim. Moe te pod cile okrelonymi warunkami, sformuowanymi przez Sobr Watykaski I - orzec ex cathedra, e dana doktryna naley do depozytu wiary. Dajc w ten sposb wiadectwo prawdzie, suy jednoci. 1656 95. Wszystko to jednak musi si zawsze dokonywa w komunii. Gdy Koci katolicki stwierdza, e funkcja Biskupa Rzymu odpowiada woli Chrystusa, nie oddziela tej funkcji od misji powierzonej wszystkim Biskupom jako zastpcom i legatom Chrystusa". Biskup Rzymu naley do ich kolegium", oni za s jego brami w posudze. To, co dotyczy jednoci wszystkich chrzecijaskich Wsplnot, wchodzi oczywicie w zakres spraw objtych posug prymatu. Jako Biskup Rzymu dobrze wiem - i stwierdziem to po raz kolejny w niniejszej Encyklice - e pena i widzialna komunia wszystkich Wsplnot, w ktrych moc wiernoci Boga zamieszkuje Jego Duch, jest gorcym pragnieniem Chrystusa. Jestem przekonany, e ponosz w tej dziedzinie szczegln odpowiedzialno, ktra polega przede wszystkim na dostrzeganiu ekumenicznych de wikszoci chrzecijaskich Wsplnot i na wsuchiwaniu si w kierowan do mnie prob, abym znalaz tak form sprawowania prymatu, ktra nie odrzucajc bynajmniej istotnych elementw tej misji, byaby otwarta na now sytuacj. Przez cae tysiclecie chrzecijanie byli zczeni wsplnot wiary i ycia sakramentalnego, a jeli wyaniay si nieporozumienia midzy nimi co do wiary czy karnoci kocielnej {disciplina), miarkowaa je Stolica Rzymska za obopln zgod". W ten sposb prymat spenia swoj funkcj jednoczc. Zwracajc si do Patriarchy ekumenicznego, Jego witobliwoci Dimitriosa I, powiedziaem, e jestem wiadom, i z rnorakich przyczyn i wbrew woli jednych i drugich to, co miao by posug mogo niekiedy przybiera do odmienn posta. Jednak [...] pragnienie bezwzgldnego posuszestwa woli Chrystusa kae mi, jako Biskupowi Rzymu, sprawowa ten urzd [...] Modl si gorco do Ducha witego, by obdarzy nas swoim wiatem i owieci wszystkich pasterzy i teologw naszych Kociow, abymy wsplnie poszukiwali takich form sprawowania owego urzdu, w ktrych moliwe bdzie realizowanie uznawanej przez jednych i drugich posugi mioci". 1657 96.Jest to ogromne zadanie, od ktrego nie moemy si uchyli i ktrego nie mog wykona samodzielnie. Czy zatem realna, cho niedoskonaa komunia, istniejca midzy nami, nie mogaby nakoni kocielnych zwierzchnikw i ich teologw do nawizania ze mn braterskiego 680 i cierpliwego dialogu na ten temat, w ktrym moglibymy wzajemnie wysucha swoich racji, wystrzegajc si jaowych polemik i majc na uwadze jedynie wol Chrystusa wobec Jego Kocioa, przejci do gbi Jego woaniem: aby i oni stanowili w Nas jedno, aby wiat uwierzy, e Ty Mnie posa" (J 17, 21)?

191. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II FIDES ET RATIO, 14 wrzenia 1998 r. Osobiste dowiadczenia papiea Jana Pawa II jako profesora filozoficznej etyki, dowiadczenie pasterza i teologa oraz wraliwo na zjawiska kulturowe koca XX stulecia zaowocoway donios encyklik, podejmujc fundamentaln kwesti relacji wiary i rozumu. W dobie kryzysu nauk humanistycznych, wypieranych przez ywioowo rozwijajce si nauki szczegowe, w dobie ponowoczesnego nihilizmu, antymetafizyki i pragmatyzmu, Jan Pawe II woa o zrwnowaon relacj wiary i rozumu. Przypomina znaczenie filozofii dla teologii, jej podmiotowo i stae miejsce w refleksji chrzecijaskiej. Nawizuje do nauczania swoich poprzednikw, zwaszcza Leona XIII, wsuchuje si w odgosy wspczesnoci, apeluje o poszanowanie studium i formacji filozoficznej jako szkoy mylenia i wytycza drogi na przyszo. Publikacja encykliki Fides et ratio uwietnia 20. rocznic pontyfikatu papiea Jana Pawa II. 1658 Wiara i rozum (fides et ratio) s jak dwa skrzyda, na ktrych duch ludzki unosi si ku kontemplacji prawdy. Sam Bg zaszczepi w ludzkim sercu pragnienie poznania prawdy, ktrego ostatecznym celem jest poznanie Jego samego, aby czowiek - poznajc Go i miujc - mg dotrze take do penej prawdy o sobie 1659 23. [...] Mdro Krzya przekracza zatem wszelkie granice kulturowe, jakie mona by jej narzuci, i kae otworzy si na powszechno zawartej w niej prawdy. Jakie wyzwanie zostaje tu rzucone naszemu rozumowi i jak korzy moe on odnie, jeli je podejmie! Filozofia nawet o wasnych siach jest w stanie dostrzec, e czowiek nieustannie przekracza samego siebie w deniu do prawdy, natomiast z pomoc wiary moe otworzy si na szalestwo" Krzya i przyj je jako suszn krytyk tych, ktrzy bdnie mniemaj, e posiedli prawd, cho uwizili j na pyciznach swojego systemu. Ordzie Chrystusa ukrzyowanego i zmartwychwstaego jest raf, o ktr moe si rozbi powizanie wiary i filozofii, ale 681 poza ktr otwiera si nieskoczony ocean prawdy. Wyranie ujawnia si tutaj granica midzy rozumem i wiar ale dokadnie zostaje te zakrelony obszar, na ktrym moe doj do ich spotkania [...] 1660 43. [...] Bardzo szczegln rol [...] odegra w. Tomasz - i to nie tylko ze wzgldu na tre swojej doktryny, ale take na dialogiczn relacj, jak potrafi nawiza ze wspczesn sobie myl arabsk i ydowsk. W epoce, gdy chrzecijascy myliciele odkrywali na nowo skarby filozofii staroytnej, a cilej arystotelesowskiej, wielk zasug Tomasza byo ukazanie w penym wietle harmonii istniejcej midzy rozumem a wiar. Skoro zarwno wiato wiary, jak i wiato rozumu pochodz od Boga - dowodzi - to nie mog sobie wzajemnie zaprzecza [...] 1661 50. Magisterium Kocioa moe zatem i powinno krytycznie ocenia -moc swojego autorytetu i w wietle wiary - filozofie i pogldy, ktre sprzeciwiaj si doktrynie

chrzecijaskiej. Zadaniem Magisterium jest przede wszystkim wskazywanie, jakie zaoenia i wnioski filozoficzne byyby nie do pogodzenia z prawd objawion, a tym samym formuowanie wymogw, ktre naley stawia filozofii z punktu widzenia wiary. Ponadto poniewa w procesie rozwoju wiedzy filozoficznej uksztatoway si rne szkoy mylenia, take ta wielo kierunkw nakada na Magisterium obowizek wyraania wasnej opinii na temat zgodnoci lub niezgodnoci podstawowych koncepcji, ktrymi kieruj si te szkoy, z wymogami stawianymi przez sowo Boe i refleksj teologiczn. Koci zobowizany jest wskazywa, co w danym systemie filozoficznym moe by niezgodne z wiar, ktr wyznaje. W istocie wiele kwestii filozoficznych - takich jak zagadnienie Boga, czowieka i jego wolnoci oraz postpowania etycznego - stanowi bezporednie wyzwanie dla Kocioa, poniewa dotyka prawdy objawionej, powierzonej jego opiece. Kiedy my, biskupi, dokonujemy takiego rozeznania, mamy by wiadkami prawdy", penicymi posug pokorn ale wytrwa ktrej warto powinien doceni kady filozof, gdy jest ona oparciem dla recta ratio, to znaczy dla rozumu rozmylajcego waciwie o prawdzie [...] 1662 70. Temat relacji z kulturami zasuguje zreszt na osobne - cho z koniecznoci nie wyczerpujce - omwienie, a to ze wzgldu na jego implikacje zarwno natury filozoficznej, jak i teologicznej. Dowiadczenie spotkania i konfrontacji z kulturami stao si udziaem Kocioa od samego pocztku goszenia Ewangelii. Polecenie pozostawione uczniom przez Chrystusa, aby docierali wszdzie, a po krace ziemi" (Dz 1, 8), przeka682 zujc prawd przez Niego objawion, bardzo prdko pozwolio chrzecijaskiej wsplnocie przekona si o powszechnoci goszonego ordzia i zetkn si z przeszkodami, jakie wynikay z rnic kulturowych. Fragment z listu w. Pawa do chrzecijan Efezu pozwala w duej mierze zrozumie, w jaki sposb pierwotna wsplnota staraa si rozwiza ten problem. Pisze Aposto: Ale teraz w Chrystusie Jezusie wy, ktrzy niegdy bylicie daleko, stalicie si bliscy przez krew Chrystusa. On bowiem jest naszym pokojem. On, ktry obie czci [ludzkoci] uczyni jednoci, bo zburzy rozdzielajcy je mur" (2, 13-14). [...] ze spotkania wiary z rnymi kulturami zrodzia si w praktyce nowa rzeczywisto. Kultury, jeli s gboko zakorzenione w ludzkiej naturze, odznaczaj si typow dla czowieka otwartoci na wymiar uniwersalny i na transcendencj. S to zatem rne drogi wiodce do prawdy, niewtpliwie przydatne czowiekowi, jako e ukazuj mu wartoci, dziki ktrym jego ycie staje si coraz bardziej ludzkie. Ponadto kultury, jeli odwouj si do wartoci dawnych tradycji, kryj w sobie - choby w sposb poredni, co nie znaczy mniej realny - odniesienie do znakw obecnoci Boga w przyrodzie [...] 1663 73. [...] podan wi midzy teologi a filozofi naley rozpatrywa w dwukierunkowym odniesieniu: punktem wyjcia i pierwotnym rdem dla teologii musi by zawsze sowo Boe objawione w dziejach, a ostatecznym celem nic innego jak zrozumienie tego sowa, stopniowo pogbiane przez kolejne pokolenia. Z drugiej strony, skoro sowo Boe jest Prawd (por. J 17, 17), to do lepszego zrozumienia go przyczynia si z pewnoci ludzkie poszukiwanie prawdy, czyli refleksja filozoficzna, prowadzona zgodnie z waciwymi jej zasadami. Rzecz nie w tym, aby w wywodzie teologicznym posuy si po prostu jednym czy drugim pojciem albo wycinkiem wybranego systemu filozoficznego; istotne jest, aby rozum osoby wierzcej wykorzystywa swoj zdolno do refleksji w poszukiwaniu prawdy,

w ramach procesu, ktry wychodzc od sowa Boego, zmierza do lepszego zrozumienia tego sowa. Jest przy tym oczywiste, e poruszajc si midzy tymi dwoma biegunami - sowem Boym i jego coraz lepszym rozumieniem - rozum jest jak gdyby chroniony i w pewnej mierze prowadzony, dziki czemu moe unika drg, ktre wywiodyby go poza obszar Prawdy objawionej, a ostatecznie poza obszar prawdy w najprostszym sensie tego sowa; co wicej, jest pobudzany do wejcia na cieki, ktrych istnienia sam nigdy by si nie domyli. Dziki takiej relacji ze sowem Boym, ktre jest punktem wyjcia i celem, filozofia zostaje wzbogacona, poniewa rozum odkrywa nowe i nieoczekiwane horyzonty [...] 683 1664 83. Z dwch powyszych wymogw wynika trzeci: potrzebna jest filozofia o zasigu prawdziwie metafizycznym, to znaczy umiejca wyj poza dane dowiadczalne, aby w swoim poszukiwaniu prawdy odkry co absolutnego, ostatecznego, fundamentalnego. Wymg ten wpisany jest zarwno w poznanie o charakterze mdrociowym, jak i analitycznym; w szczeglnoci za jest to wymg typowy dla poznania dobra moralnego, ktrego ostatecznym fundamentem jest najwysze Dobro, sam Bg. Nie chc tutaj mwi o metafizyce jako o konkretnej szkole lub okrelonym nurcie powstaym w przeszoci. Pragn jedynie stwierdzi, e rzeczywisto i prawda wykraczaj poza granice tego co faktyczne i empiryczne; chc te wystpi w obronie ludzkiej zdolnoci do poznania tego wymiaru transcendentnego i metafizycznego w sposb prawdziwy i pewny, cho niedoskonay i analogiczny. W tym sensie nie naley uwaa metafizyki za alternatyw antropologii, jako e to wanie metafizyka pozwala uzasadni pojcie godnoci osoby, wskazujc na jej natur duchow Problematyka osoby stanowi szczeglnie dogodny teren, na ktrym dokonuje si spotkanie z bytem, a tym samym z refleksj metafizyczn. 1665 89. rdem nie mniejszych zagroe jest pragmatyzm - sposb mylenia tych, ktrzy dokonujc wyborw, nie widz potrzeby odwoania si do refleksji teoretycznej ani do ocen opartych na zasadach etycznych. Ten nurt mylowy ma doniose konsekwencje praktyczne. W szczeglnoci doprowadzi do uksztatowania si pewnej koncepcji demokracji, w ktrej nie ma miejsca na jakiekolwiek odniesienie do zasad o charakterze aksjologicznym, a wic niezmiennych: o dopuszczalnoci lub niedopuszczalnoci okrelonego postpowania decyduje tu gosowanie wikszoci parlamentarnej. Konsekwencje takiego zaoenia s oczywiste: najwaniejsze wybory moralne czowieka zostaj w rzeczywistoci uzalenione od decyzji podejmowanych doranie przez organy instytucjonalne. Wicej - nawet sama antropologia jest w duej mierze uwarunkowana przez jednowymiarow wizj czowieka, w ktrej nie mieszcz si ani wielkie dylematy etyczne, ani te refleksja egzystencjalna nad sensem cierpienia i ofiary, ycia i mierci [...] 1666 91. [...] Nasza epoka zostaa okrelona przez niektrych mylicieli mianem epoki postmodernizmu". Termin ten, stosowany czsto w bardzo rnych kontekstach, wskazuje na pojawienie si caego zespou nowych czynnikw, ktrych oddziaywanie jest tak rozlege i silne, e zdoao wywoa istotne i trwae przemiany. Pierwotnie posugiwano si tym okreleniem w odniesieniu do zjawisk natury estetycznej, spoecznej czy technologicznej. Pniej znalazo ono zastosowanie w sferze filozofii, zachowujc 684

jednak pewn dwuznaczno, zarwno dlatego e ocena tego, co postmodernistyczne", jest czasem pozytywna, a czasem negatywna, jak i dlatego e nie istnieje powszechnie przyjte rozwizanie trudnego problemu granic midzy kolejnymi epokami historycznymi. Jedno wszake nie ulega wtpliwoci: nurty mylowe odwoujce si do postmodernizmu zasuguj na uwag. Niektre z nich gosz bowiem, e epoka pewnikw mina bezpowrotnie, a czowiek powinien teraz nauczy si y w sytuacji cakowitego braku sensu, pod znakiem tymczasowoci i przemijalnoci. Wielu autorw, dokonujc niszczycielskiej krytyki wszelkich pewnikw, zapomina o niezbdnych rozrnieniach i podwaa nawet pewniki wiary. 1667 92. W rnych epokach dziejw teologia - jako rozumowe ujcie Objawienia stawaa zawsze przed zadaniem recepcji dorobku rnych kultur, a nastpnie przyswojenia im treci wiary za pomoc poj odpowiadajcych tym kulturom. Take dzisiaj ma do spenienia dwojak misj. Z jednej strony musi bowiem realizowa zadanie, jakie w swoim czasie powierzy jej Sobr Watykaski II, to znaczy odnowi sw metodologi, aby mc skuteczniej suy ewangelizacji [...] Z drugiej strony teologia musi kierowa wzrok ku prawdzie ostatecz nej, przekazanej jej przez Objawienie, nie zatrzymujc si na etapach porednich. Teolog winien pamita, e w jego pracy wyraa si dynamika wpisana w sam wiar" oraz e waciwym przedmiotem jego poszukiwa jest Prawda, Bg ywy i Jego zamys zbawienia objawiony w Jezusie Chrystusie". Zadanie to, cho dotyczy w pierwszej kolejnoci teologii, stanowi zarazem wyzwanie dla filozofii. Ogrom problemw, jakie dzi przed nimi stoj, kae im bowiem wsppracowa, cho przy zachowaniu odrbnych metodologii, aby prawda moga zosta na nowo poznana i wyraona. Prawda, ktr jest Chrystus, domaga si, by j przyj jako uniwersalny autorytet, ktry stanowi oparcie zarwno dla teologii, jak i dla filozofii, dostarcza im bodcw i pozwala wzrasta (por. Ef 4, 15). 192. LIST APOSTOLSKI PAPIEA JANA PAWA II ROSARIUM VIRGINIS MARIAE, 16 padziernika 2002 r. Pod koniec pontyfikatu Jana Pawa II jego dokumenty s publikowane w zwizku z datami jubileuszowymi. 16 padziernika to dzie jego wyboru na urzd Piotrowy. 22 lata po tym pamitnym wydarzeniu papie ogasza list powicony jego ulubionej modlitwie racowej, wyjania jej teolo685 gi i zostawia Kocioowi cenny dar: Do dotychczasowych trzech czci raca docza czwart, cz powicon tajemnicom wiata. List ten inicjowa Rok Raca, trwajcy od padziernika 2002 r. do padziernika 2003 r. Raniec Najwitszej Maryi Panny 1668 1. [...] Raniec bowiem, cho ma charakter maryjny, jest modlitw o sercu chrystologicznym. W powcigliwoci swych elementw skupia w sobie gbi caego przesania ewangelicznego, ktrego jest jakby streszczeniem. W nim odbija si echem modlitwa Maryi, Jej nieustanne Magnificat za dzieo odkupiecze Wcielenia, rozpoczte w Jej dziewiczym onie. Przez raniec lud chrzecijaski niejako wstpuje do szkoy Maryi,

dajc si wprowadzi w kontemplacj pikna oblicza Chrystusa i w dowiadczanie gbi Jego mioci. Za porednictwem raca wierzcy czerpie obfito aski, otrzymujc j niejako wprost z rk Matki Odkupiciela [...] ycie kontemplacyjne 1669 5. [...] Jednak najwaniejszym motywem, by zachci z moc do odmawiania raca, jest fakt, e stanowi on bardzo wartociowy rodek, sprzyjajcy podejmowaniu we wsplnocie wiernych tego wysiku kontemplacji chrzecijaskiego misterium, ktry wskazaem w Licie apostolskim Novo millennio ineunte jako prawdziw 'pedagogik witoci', ktrej podoem powinno by Chrzecijastwo wyrniajce si przede wszystkim sztuk modlitwy'. Raniec naley do najlepszej i najbardziej wyprbowanej tradycji kontemplacji chrzecijaskiej. Rozwinity na Zachodzie, jest modlitw typowo medytacyjn i odpowiada poniekd modlitwie serca" czy modlitwie Jezusowej", ktra wyrosa na glebie chrzecijaskiego Wschodu[...] 1670 13. Kontemplowa z Maryj to przede wszystkim wspomina [...] Biblia jest opisem zbawczych wydarze, ktre maj swj punkt kulminacyjny w samym Chrystusie. Wydarzenia te nie nale tylko do 'wczoraj'; s take 'dniem dzisiejszym ' zbawienia. Aktualizacja ta urzeczywistnia si w szczeglny sposb w liturgii: to, czego Bg dokona przed wiekami, nie dotyczy jedynie bezporednich wiadkw tych wydarze, ale swym darem aski dosiga ludzi wszystkich czasw. Dotyczy to w pewien sposb take kadej innej praktyki pobonej zbliajcej nas do tych wydarze: wspomina je" w postawie wiary i mioci oznacza otwiera si na ask, 686 jak Chrystus uzyska dla nas przez swe tajemnice ycia, mierci i zmartwychwstania [...] 1671 19. [...] Aby raniec w peniejszy sposb mona byo nazwa 'streszczeniem Ewangelii', jest zatem stosowne, eby po przypomnieniu Wcielenia i ukrytego ycia Chrystusa (tajemnice radosne), a przed zatrzymaniem si nad cierpieniami mki (tajemnice bolesne) i nad triumfem zmartwychwstania (tajemnice chwalebne) rozwaa rwnie pewne momenty ycia publicznego o szczeglnej wadze (tajemnice wiata). To uzupenienie o nowe tajemnice, w niczym nie szkodzc adnemu z istotnych aspektw tradycyjnego ukadu tej modlitwy, ma sprawi, e bdzie ona przeywana w duchowoci chrzecijaskiej z nowym zainteresowaniem jako rzeczywiste wprowadzenie w gbi Serca Jezusa Chrystusa, oceanu radoci i wiata, boleci i chway [...] Tajemnice wiata 1672 21. Przechodzc od dziecistwa i ycia w Nazarecie do ycia publicznego Jezusa, kontemplacja prowadzi nas do tych tajemnic, ktre ze specjalnego tytuu nazwa mona 'tajemnicami wiata'. W rzeczywistoci cae misterium Chrystusa jest wiatem. On jest wiatoci wiata" (J 8, 12). Jednak ten wymiar wyania si szczeglnie w latach ycia publicznego, kiedy gosi On Ewangeli Krlestwa. Pragnc wskaza wsplnocie chrzecijaskiej pi znamiennych momentw - tajemnic 'penych wiatoci' - tej fazy ycia Chrystusa, uwaam, e susznie mona by za nie uzna: 1. Jego chrzest w Jordanie; 2.

objawienie siebie na weselu w Kanie; 3. goszenie Krlestwa Boego i wzywanie do nawrcenia; 4. przemienienie na grze Tabor; 5. ustanowienie Eucharystii, bdcej sakramentalnym wyrazem misterium paschalnego. Kada z tych tajemnic jest objawieniem Krlestwa, ktre ju nadeszo w samej Osobie Jezusa. Tajemnic wiata jest przede wszystkim chrzest w Jordanie. Tutaj, gdy Jezus schodzi do wody - jako niewinny, ktry czyni siebie 'grzechem' za nas (por. 2 Kor 5, 21) - otwieraj si niebiosa i gos Ojca ogasza Go Synem umiowanym (por. Mt 3,17 i par.), a Duch wity zstpuje na Niego, by powoa Go do przyszej misji. Tajemnic wiata jest pocztek znakw w Kanie (por. J 8, 1-12), gdy Chrystus, przemieniajc wod w wino, dziki interwencji Maryi, pierwszej z wierzcych, otwiera serca uczniw na wiar. Tajemnic wiata jest nauczanie Jezusa, w czasie ktrego gosi On nadejcie Krlestwa Boego i wzywa do nawrcenia (por. Mk 1, 15), odpuszczajc grzechy tym, ktrzy zbliali si do Niego z ufnoci (por. Mk 2, 313; k 7, 47-48), dajc pocztek tajem687 nicy miosierdzia, ktr On sam bdzie realizowa a do skoczenia wiata, szczeglnie poprzez powierzony Kocioowi Sakrament Pojednania. Tajemnic wiata w penym tego sowa znaczeniu jest dalej przemienienie, ktre wedug tradycji miao miejsce na grze Tabor. Chwaa Bstwa rozwietla oblicze Chrystusa, kiedy Ojciec uznaje Go wobec porwanych zachwytem Apostow, wzywa ich, aby Go suchali (por. k 9, 35 i par.) i przygotowuje do przeycia z Nim bolesnego momentu mki, aby doszli z Nim do radoci zmartwychwstania i do ycia przemienionego przez Ducha witego. Tajemnic wiata jest wreszcie ustanowienie Eucharystii, w ktrej Chrystus ze swym Ciaem i Krwi pod postaciami chleba i wina staje si pokarmem, dajc a do koca" wiadectwo swej mioci do ludzi (J 13, 50), dla ktrych zbawienia zoy siebie samego w ofierze. W tych tajemnicach, z wyjtkiem Kany, obecno Maryi pozostaje ukryta w tle. Ewangelie wspominaj zaledwie kilka razy o Jej przygodnej obecnoci w jednym czy drugim momencie nauczania Jezusa (por. Mk 3, 31-35; J 2, 12) i nic nie mwi czy bya w Wieczerniku w czasie ustanowienia Eucharystii. Jednak rola, jak peni w Kanie, widoczna jest w jaki sposb w caej drodze Chrystusa. Objawienie, ktre w czasie chrztu w Jordanie da o Nim bezporednio Ojciec, a ktre w Janie Chrzcicielu odbio si echem, w Kanie znajdujemy na Jej ustach i staje si ono wielkim macierzyskim napomnieniem, skierowanym przez Ni do Kocioa wszystkich czasw: Zrbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2, 5). Jest to napomnienie, ktre dobrze wprowadza w sowa i znaki Chrystusa w czasie Jego ycia publicznego, stanowic maryjne to dla wszystkich 'tajemnic wiata' [...] 193. ENCYKLIKA PAPIEA JANA PAWA II ECCLESIA DE EUCHARISTIA, 17 kwietnia 2003 r. Jest to ostatnia encyklika papiea Jana Pawa II. Mona j wic traktowa jako rodzaj duchowego testamentu papiea Polaka. Zagadnienie Eucharystii ma doniose znaczenie dla teologii i ycia Kocioa, dla ktrego jest najwikszym skarbem, jak mwi papie. Akcentuje on rol jednoczc Eucharystii, ktra buduje jedno Kocioa, ale te zakada pen komuni tych, ktrzy j sprawuj. Fakt rozbicia chrzecijastwa, znaczcych rnic dogmatycznych w pojmowaniu jej istoty, problemy z brakiem wanych wice kapaskich w wikszoci Kociow protestanckich powoduj, e papie jest zmuszony wypowiedzie zdecydowane nie dla 688

prb interkomunii ", czyli sprawowania Eucharystii przy jednym stole przez duchownych rnych wyzna chrzecijaskich. Na przeomie maja i czerwca 2003 r. odby si w Berlinie Kirchentag - zorganizowany po raz pierwszy jako ekumeniczne spotkanie przedstawicieli rnych Kociow chrzecijaskich. Jednym z gwnych tematw tam dyskutowanych bya kwestia tzw. gocinnoci eucharystycznej" (interkomunii") i to w kontekcie niedawno opublikowanej encykliki eucharystycznej Jana Pawa II. Dyskusje potwierdziy wielk aktualno i zarazem zoono problematyki. Narastajca u protestantw tsknota za celebracj Eucharystii adn miar nie usprawiedliwia rezygnacji z katolickich elementw doktryny eucharystycznej, przypomnianych przez Jana Pawa II, a wywodzcych si ze scholastyki i uprawomocnionych przez Sobr Trydencki: Eucharystia jest ofiar bezkrwaw pamitk Golgoty, jest w niej rzeczywicie i substancjalnie obecny Jezus Chrystus. 1673 1. Koci yje dziki Eucharystii [Ecclesia de Eucharistia vivit]. Ta prawda wyraa nie tylko codzienne dowiadczenie wiary, ale zawiera w sobie istot tajemnicy Kocioa. Na rne sposoby Koci dowiadcza z radoci, e nieustannie urzeczywistnia si obietnica: A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, a do skoczenia wiata" (Mt 28, 20). Dziki Najwitszej Eucharystii, w ktrej nastpuje przeistoczenie chleba i wina w Ciao i Krew Pana, raduje si t obecnoci w sposb szczeglny. Od dnia Zesania Ducha witego, w ktrym Koci, Lud Nowego Przymierza, rozpocz swoje pielgrzymowanie ku ojczynie niebieskiej, Najwitszy Sakrament niejako wyznacza rytm jego dni, wypeniajc je ufn nadziej [...] 1674 9. Eucharystia, pojta jako zbawcza obecno Jezusa we wsplnocie wiernych i jako jej pokarm duchowy, jest czym najcenniejszym, co Koci posiada na drogach historii. Tym tumaczy si wielka troska, jak Koci zawsze otacza tajemnic Eucharystii, pieczoowito, jak dostrzegamy w autorytatywnych orzeczeniach Soborw i Papiey [...] Rozdzia I: Tajemnica wiary 1675 11. [...] Koci otrzyma Eucharysti od Chrystusa, swojego Pana, nie jako jeden z wielu cennych darw, ale jako dar najwikszy, poniewa jest to dar z samego siebie, z wasnej osoby w jej witym czowieczestwie, jak te dar Jego dziea zbawienia. Nie pozostaje ono ograniczone do przeszoci, skoro to, kim Chrystus jest, to, co uczyni i co wycierpia dla 689 wszystkich ludzi, uczestniczy w wiecznoci Boej, przekracza wszelkie czasy i jest w nich stale obecne...". Gdy Koci sprawuje Eucharysti, pamitk mierci i zmartwychwstania swojego Pana, to centralne wydarzenie zbawienia staje si rzeczywicie obecne i dokonuje si dzieo naszego Odkupienia". Ofiara ta ma do tego stopnia decydujce znaczenie dla zbawienia rodzaju ludzkiego, e Jezus zoy j i wrci do Ojca, dopiero wtedy, gdy zostawi nam rodek umoliwiajcy uczestnictwo w niej, tak jakbymy byli w niej obecni. W ten sposb kady wierny moe w niej uczestniczy i korzysta z jej niewyczerpanych owocw [...] 1676 13. Eucharystia przez swj cisy zwizek z ofiar na Golgocie jest ofiar w penym sensie, a

nie tylko w sensie oglnym, jakby jedynie chodzio o zwyke darowanie si Chrystusa jako pokarm duchowy dla wiernych, bowiem dar Jego mioci i Jego posuszestwa a do ostatniego tchnienia (por. J 10, 17-18) jest przede wszystkim darem dla Jego Ojca. Oczywicie jest take darem dla nas, co wicej, dla caej ludzkoci (por. Mt 26, 28; Mk 14, 24;k22, 20; J 10, 15), ale gwnie jest darem dla Ojca: jest to tajemnica ofiary, ktr Ojciec przyj, odwzajemniajc bezgraniczne oddanie swego Syna, kiedy Ten sta si posuszny a do mierci (por. Flp 2, 8), swoim Ojcowskim oddaniem - a by to dar nowego ycia niemiertelnego w zmartwychwstaniu" [...] 1677 15. Sakramentalne uobecnienie we Mszy w. ofiary Chrystusa, uwieczonej Jego zmartwychwstaniem, zakada specyficzn obecno, o ktrej -cytujc sowa Pawa VI mwi si jako o rzeczywistej nie w sensie wycznoci, tak jakby inne nie byy rzeczywiste, ale przez antonomazj, poniewa jest substancjalna, a w jej mocy Chrystus, Bg-Czowiek cay staje si obecny". Jest tu po raz kolejny przypomniane wci aktualne nauczanie Soboru Trydenckiego: Przez konsekracj chleba i wina dokonywa si przemiana caej substancji chleba w substancj Ciaa Chrystusa, Pana naszego, i caej substancji wina w substancj Jego Krwi. T przemian trafnie i waciwie nazwa wity i katolicki Koci przeistoczeniem" [...] Rozdzia II: Eucharystia buduje Koci 1678 21. [...] Istnieje zwizek przyczynowy pomidzy Eucharysti a samym pocztkiem Kocioa. Ewangelici precyzuj, i na Ostatniej Wieczerzy wok Jezusa zgromadzio si dwunastu Apostow (por. Mt 26, 26; 690 Mk 14, 17; k 22, 14). Jest to szczeg o duym znaczeniu, poniewa Apostoowie stali si zalkami nowego Izraela, a rwnoczenie pocztkiem witej hierarchii. Ofiarujc im jako pokarm swoje Ciao i swoj Krew, Chrystus wprowadzi ich w tajemniczy sposb w Ofiar, w ktrej wkrtce na Kalwarii mia zoy samego siebie. Analogicznie, jak Przymierze na Synaju, przypiecztowane ofiar i pokropieniem krwi podobnie gesty i sowa Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy kady fundamenty nowej wsplnoty mesjaskiej, Ludu Nowego Przymierza [...] Rozdzia III: Apostolski charakter Eucharystii i Kocioa 1679 26. Jeeli [...] Eucharystia buduje Koci, a Koci sprawuje Eucharysti, to w konsekwencji zachodzi pomidzy nimi bardzo cisy zwizek. Jest to prawda, ktra pozwala nam zastosowa do tajemnicy Eucharystii sowa o Kociele wypowiadane w Symbolu nicejsko-konstantynopolitaskim: jeden, wity, powszechny i apostolski". Jedna i powszechna jest take Eucharystia. Jest ona rwnie wita, co wicej, jest Najwitszym Sakramentem. Lecz przede wszystkim pragn zwrci uwag na jej apostolski charakter [...] 1680 30. Nauka Kocioa katolickiego o suebnym kapastwie w odniesieniu do Eucharystii, jak te o Ofierze eucharystycznej, bya w ostatnich dziesicioleciach przedmiotem owocnego dialogu na arenie ekumenicznej. Winnimy wdziczno Przenajwitszej Trjcy, poniewa udao si osign znaczny postp i zblienie w tym zakresie. Dziki temu moemy si

spodziewa, e w przyszoci bdziemy w peni podziela t sam wiar. Nadal jednak pozostaje w mocy uwaga, jak uczyni Sobr w odniesieniu do Wsplnot kocielnych powstaych na Zachodzie, poczwszy od XVI wieku i odczonych od Kocioa katolickiego: Chocia odczonym od nas Wsplnotom kocielnym brakuje wypywajcej ze chrztu penej jednoci z nami, i cho w naszym przekonaniu nie zachoway one autentycznej i caej istoty eucharystycznego misterium, gwnie przez brak sakramentu kapastwa, to jednak sprawujc w witej uczcie pamitk mierci i zmartwychwstania Paskiego, wyznaj e oznacza ona ycie w cznoci z Chrystusem i oczekuj Jego chwalebnego przyjcia". 1681 Dlatego te wierni katolicy, szanujc przekonania religijne naszych braci odczonych, winni jednak powstrzyma si od uczestnictwa w Komunii rozdzielanej podczas ich celebracji, aeby nie czyni wiarygodn dwuznacznoci dotyczcej natury Eucharystii i w konsekwencji nie za691 niedba obowizku jasnego wiadczenia o prawdzie. Spowodowaoby to opnienie zapocztkowanego procesu, zmierzajcego ku penej i widzialnej jednoci. Podobnie te nie mona myle o zastpieniu Mszy w. niedzielnej ekumenicznymi celebracjami Sowa Boego lub spotkaniami modlitewnymi razem z chrzecijanami nalecymi do wspomnianych wyej Wsplnot kocielnych czy te uczestnictwem w ich subie liturgicznej. Takie celebracje i spotkania, same w sobie godne pochway w okrelonych okolicznociach, przygotowuj do upragnionej penej jednoci, take eucharystycznej, lecz nie mog jej zastpi. Fakt, i wadza konsekrowania Eucharystii zostaa powierzona tylko biskupom i prezbiterom, nie pomniejsza w niczym pozostaych krgw Ludu Boego, gdy w komunii jednego Ciaa Chrystusa, ktrym jest Koci, dar ten obfituje na korzy wszystkich [...] Rozdzia IV: Eucharystia a komunia kocielna 1682 34. Zgromadzenie nadzwyczajne Synodu Biskupw w 1985 r. uznao eklezjologi komunii" za centraln i podstawow ide zawart w dokumentach Soboru Watykaskiego II. Koci pielgrzymujcy tu na ziemi jest wezwany do podtrzymywania i pogbiania zarwno komunii z Bogiem w Trjcy Jedynym, jak i komunii midzy wiernymi. W deniu do tego celu ma do dyspozycji Sowo i sakramenty, przede wszystkim Eucharysti, dziki ktrej Koci ustawicznie ywi si i wzrasta", i w ktrej jednoczenie sam siebie wyraa. Nie przez przypadek wic pojcie komunia stao si szczeglnym okreleniem tego wyjtkowego sakramentu. Eucharystia objawia si zatem jako zwieczenie wszystkich sakramentw, dziki ktrym osigamy doskona komuni z Bogiem Ojcem przez utosamienie si z Jednorodzonym Synem, dziki dziaaniu Ducha witego [...] Wanie dlatego warto pielgnowa w duszy stae pragnienie Sakramentu Eucharystii. Tak narodzia si praktyka komunii duchowej", szczliwie zakorzeniona od wiekw w Kociele i zalecana przez witych mistrzw ycia duchowego [...] 1683 35. Sprawowanie Eucharystii nie moe by jednak punktem wyjcia komunii, ktr zakada jako ju istniejc, aby j umacnia i prowadzi ku doskonaoci. Sakrament wyraa t wi komunii zarwno w wymiarze niewidzialnym, ktry w Chrystusie jednoczy nas za spraw

Ducha witego z Ojcem i midzy nami, jak te w wymiarze widzialnym, obejmujcym komuni w zakresie nauczania Apostow, sakramentw i porzdku hierarchicznego. cisy zwizek, jaki zachodzi midzy elementami 692 niewidzialnymi i widzialnymi komunii eklezjalnej, jest zasadniczy dla Kocioa jako sakramentu zbawienia. Tylko w takim kontekcie mamy do czynienia z prawowit celebracj Eucharystii i z prawdziwym w niej uczestnictwem. Std te wynika istotna potrzeba, aby Eucharystia bya sprawowana w komunii, a konkretnie z zachowaniem wszystkich jej wizi. 1684 36. Komunia niewidzialna, ktra ze swej natury cigle wzrasta, zakada ycie w asce, dziki czemu stajemy si uczestnikami Boskiej natury" (2 P 1, 4), oraz praktykowanie cnt wiary, nadziei i mioci. Tylko w ten sposb wchodzimy w prawdziw komuni z Ojcem, Synem i Duchem witym. Nie wystarczy wiara, ale trzeba trwa w asce uwicajcej i w mioci, pozostajc w onie Kocioa ciaem" i sercem"; potrzebna jest, mwic sowami w. Pawa wiara, ktra dziaa przez mio" (por. Ga5,6)[...] 1685 37. Sakramenty Eucharystii i pojednania s ze sob cile zwizane. Jeli Eucharystia w sposb sakramentalny uobecnia odkupiecz ofiar Krzya, oznacza to, i wynika z niej nieustanna potrzeba nawrcenia, osobistej odpowiedzi na wezwanie, jakie w. Pawe skierowa do chrzecijan w Koryncie: W imi Chrystusa prosimy: pojednajcie si z Bogiem!" (2 Kor 5, 20). Jeeli wic chrzecijanin ma na sumieniu brzemi grzechu cikiego, to, aby mg mie peny udzia w ofierze eucharystycznej, obowizkow staje si droga pokuty, poprzez sakrament pojednania [...] 1686 38. [...] Eucharystia, jako najwyszy sakramentalny wyraz komunii w Kociele, domaga si tego, by bya sprawowana w kontekcie spjnoci take zewntrznych wizw komunii. W sposb szczeglny, poniewa jest ona ,jak wypenienie ycia duchowego i cel wszystkich sakramentw", wymaga zachowania rzeczywistych wizw komunii w odniesieniu do sakramentw, zwaszcza Chrztu i sakramentu wice. Nie jest moliwe udzielenie Komunii osobie, ktra nie byaby ochrzczona lub ktra odrzucaaby pojmowan integralnie prawd wiary o tajemnicy Eucharystii. Chrystus jest prawd i daje wiadectwo prawdzie (por. J 14, 6; 18, 37); sakrament Jego Ciaa i Jego Krwi nie dopuszcza faszu. 1687 39. Ponadto ze wzgldu na sam charakter komunii kocielnej i zwizku, jaki zachodzi pomidzy ni a sakramentem Eucharystii, trzeba przypomnie, e Ofiara eucharystyczna, chocia celebruje si j zawsze we wsplnocie lokalnej, nigdy nie jest celebracj tej tylko wsplnoty: przyjmujc eucharystyczn obecno Pana, wsplnota przyjmuje bowiem cay dar zbawienia i objawia si w ten sposb - mimo swej trwaej widzialnej 693 lokalnoci" - jako obraz i prawdziwa obecno jednego, witego, powszechnego i apostolskiego Kocioa" [...]

Komunia kocielna zgromadzenia eucharystycznego jest komuni z wasnym biskupem i z papieem. Biskup jest bowiem trwaym i widzialnym fundamentem jednoci w swoim Kociele partykularnym [...] Kada celebracja eucharystyczna dokonuje si nie tylko w jednoci z wasnym biskupem, ale take z papieem, z kolegium biskupw, z duchowiestwem i caym ludem. Kada wana celebracja Eucharystii wyraa t powszechn komuni z Piotrem i z caym Kocioem lub te przywouje j obiektywnie, jak dzieje si w wypadku Kociow chrzecijaskich odczonych od Rzymu". 1688 40. Eucharystia tworzy komuni i wychowuje do komunii. w. Pawe pisa do wiernych w Koryncie, ukazujc, jak bardzo ich podziay, ktre si objawiay podczas zgromadze eucharystycznych, byy w sprzecznoci z Wieczerz Pask, ktr sprawowali. Konsekwentnie Aposto zaprasza ich do refleksji nad prawdziw rzeczywistoci Eucharystii, aby mogli powrci do ducha braterskiej jednoci (por. 1 Kor 11, 17-34) [...] 1689 44. Poniewa wanie jedno Kocioa, ktr Eucharystia urzeczywistnia przez ofiar i komuni z Ciaem i Krwi Pana, koniecznie domaga si penej komunii w zakresie wyznania wiary, sakramentw i wadzy kocielnej, nie jest moliwe koncelebrowanie tej samej liturgii eucharystycznej, dopki nie bdzie na nowo przywrcona w peni ta wi. Tego rodzaju koncelebracja nie byaby wanym rodkiem, a wrcz mogaby okaza si przeszkod do osignicia penej komunii, pomniejszajc poczucie dystansu dzielcego nas od celu, i wprowadzajc lub uwiarygodniajc niecisoci w rozumieniu takiej czy innej prawdy wiary. Droga ku penej jednoci moe by realizowana tylko w prawdzie. W tym zakresie zakaz zawarty w prawie Kocioa nie zostawia miejsca na niepewnoci, z poszanowaniem normy moralnej ogoszonej przez Sobr Watykaski II. 1690 Chciabym jednak przypomnie to, co w Encyklice Ut unum sint dodaem po stwierdzeniu niemonoci wsplnego sprawowania Eucharystii: Mimo to gorco pragniemy odprawia razem jedyn Eucharysti Chrystusa i to pragnienie ju staje si wsplnym uwielbieniem i wspln modlitw bagaln. Razem zwracamy si do Ojca i czynimy to coraz bardziej jednym sercem". 1691 45. Chocia w adnym wypadku nie jest upowaniona koncelebracja, gdy brak penej jednoci, nie dotyczy to jednak w szczeglnych przypadkach 694 pojedynczych osb przyjmujcych Eucharysti, a nalecych do Kociow lub Wsplnot kocielnych nie pozostajcych w penej jednoci z Kocioem katolickim. W tym przypadku bowiem celem jest zaspokojenie powanej potrzeby duchowej dla zbawienia wiecznego poszczeglnych wiernych, nie za realizacja interkomunii, niemoliwej dopty, dopki nie bd w peni zacienione widzialne wizy komunii kocielnej [...] 1692 46. W Encyklice Ut unum sint wyraziem uznanie dla tego przepisu, ktry przy odpowiednim rozeznaniu pozwala dba o zbawienie dusz: mona z radoci przypomnie, e w pewnych szczeglnych przypadkach duchowni katoliccy mog udziela sakramentu Eucharystii, poku-

ty i namaszczenia chorych innym chrzecijanom, ktrzy nie s w penej komunii z Kocioem katolickim, ale gorco pragn je przyj, dobrowolnie o nie prosz i przejawiaj wiar, jak Koci katolicki wyznaje w tych sakramentach. Na zasadzie wzajemnoci rwnie katolicy mog - w okrelonych przypadkach i szczeglnych okolicznociach - prosi o te same sakramenty duchownych tych Kociow, w ktrych s one wane" [...] Wierne zachowywanie caoci zasad i norm ustalonych w tej materii jest jednoczenie wyrazem i gwarancj mioci wobec Jezusa Chrystusa w Najwitszym Sakramencie i wobec braci z innego wyznania chrzecijaskiego, ktrym naley si wiadectwo prawdy, jak rwnie wobec samej sprawy denia do jednoci [...] 194. ENCYKLIKA PAPIEA BENEDYKTA XVI DEUS CARITAS EST, 25 grudnia 2005 r. Ogoszenie pierwszej encykliki papiea Benedykta XVI byo oczekiwane z niezwykym zainteresowaniem. Jest rzecz znamienn, e jej ogoszenie przypado na uroczysto Boego Narodzenia, ktre w wieckiej kulturze zachodniej funkcjonuje wprawdzie bardzo ywo, ale jego treci religijne zostay stumione, wypaczone, a wrcz zastpione przez komercj. Programowa encyklika Benedykta XVI ujmuje swoj prostot, pomagajc przekaza najgbsze treci chrzecijastwa. W dobie spyconej przez media krytyki Kocioa jako instytucji, gdy przesanie chrzecijastwa zostaje zepchnite na dalszy plan, papie powraca do jdra religii i wiary wyznajcej Boga jako mio (cz. I). Refleksja biblijna i teologiczna zostaje poprzedzona filozoficznym rozwaaniem o mioci, jej formach i przeja695 wach, o eros i agape. Wiara bez uczynkw jest martwa. Benedykt XVI ukazuje w czci II praktyczne konsekwencje wiary w Boga jako mio. S nimi solidarno, dziaalno charytatywna i pomoc na paszczynie midzynarodowej. Mona wic usysze tu echa wielkich encyklik spoecznych jego poprzednikw. Nie zabrako te akcentw typowych dla duchowoci niemieckiej: wiadczy o tym choby wspomnienie wielkiego spoecznika, biskupa Kettelera czy nawizanie do bardzo popularnego take w obecnej dobie w Niemczech w. Marcina z Tours jako przykadu czynnej mioci bliniego. O duchowej bliskoci Benedykta XVI wzgldem Jana Pawia I I wiadczy zakoczenie dokumentu: Zwrcenie si do Maryi, Matki piknej mioci. Wprowadzenie 1693 1. Bg jest mioci: kto trwa w mioci, trwa w Bogu, a Bg trwa w nim" (1 J 4, 16). Sowa z Pierwszego Listu w. Jana wyraaj ze szczegln jasnoci istot wiary chrzecijaskiej: chrzecijaski obraz Boga i take wynikajcy z niego obraz czowieka i jego drogi. Oprcz tego, w tym samym wierszu, w. Jan daje nam jakby zwiz zasad chrzecijaskiego ycia: Mymy poznali i uwierzyli mioci, jak Bg ma ku nam". Uwierzylimy mioci Boga - tak chrzecijanin moe wyrazi podstawow opcj swego ycia. U pocztku bycia chrzecijaninem nie ma decyzji etycznej czy jakiej wielkiej idei, jest natomiast spotkanie z wydarzeniem, z Osob, ktra nadaje yciu now perspektyw, a tym samym decydujce ukierunkowanie. w. Jan przedstawi w swojej Ewangelii to wydarzenie w nastpujcych sowach: Tak bowiem Bg umiowa wiat, e Syna swego Jednorodzonego da, aby kady, kto w niego wierzy [...] mia ycie wieczne" (3, 16). Wiara chrzecijaska, uznajc mio jako swoj gwn zasad, przyja to co stanowio istot wiary Izraela, a rwnoczenie nadaa temu now gbi i zasig. Wierzcy Izraelita faktycznie modli si

codziennie sowami Ksigi Powtrzonego Prawa, wiedzc, e w nich jest zawarta istota jego egzystencji: Suchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem - Pan jedynie. Bdziesz wic miowa Pana, Boga twojego, z caego swego serca, z caej duszy swojej, ze wszystkich swych si" (6, 4-5). Jezus poczy w jedno przykazanie te dwa: przykazanie mioci Boga i przykazanie mioci bliniego zawarte w Ksidze Kapaskiej: Bdziesz miowa bliniego jak siebie samego" (19, 18; por. Mk 12, 29-31). Poniewa Bg pierwszy nas umiowa (por. 1 J 4, 10), mio nie jest ju przykazaniem, ale odpowiedzi na dar mioci, z jak Bg do nas przychodzi [...] 696 Jezus Chrystus - wcielona mio Boga 1694 12. [...] Prawdziw nowoci Nowego Testamentu nie s nowe idee, lecz sama posta Chrystusa, ktry ucielenia pojcia - niesychany, niebyway realizm [...] Boe dziaanie przybiera teraz dramatyczn form poprzez fakt, e w Jezusie Chrystusie sam Bg poszukuje zaginionej owcy", ludzkoci cierpicej i zagubionej. Gdy Jezus w swoich przypowieciach mwi o pasterzu, ktry szuka zaginionej owcy, o kobiecie poszukujcej drachmy, o ojcu, ktry wychodzi na spotkanie marnotrawnego syna i bierze go w ramiona, wwczas wszystko to nie sprowadza si tylko do sw, lecz stanowi wyjanienie Jego dziaania i bycia. W Jego mierci na krzyu dokonuje si owo zwrcenie si Boga przeciwko samemu sobie, poprzez ktre On ofiarowuje siebie, aby podnie czowieka i go zbawi - jest to mio w swej najbardziej radykalnej formie. Spojrzenie skierowane na przebity bok Chrystusa, o ktrym mwi w. Jan (por. 19, 37), zawiera to, co byo punktem wyjcia tej Encykliki: Bg jest mioci" (1 J4, 8). To tu moe by kontemplowana ta prawda. Wychodzc od tego, mona definiowa, czym jest mio. Poczynajc od tego spojrzenia, chrzecijanin znajduje drog swego ycia i swojej mioci [...] Sprawiedliwo i mio 1695 28. [...] Koci nie moe i nie powinien podejmowa walki politycznej, aby realizowa jak najbardziej sprawiedliwe spoeczestwo. Nie moe i nie powinien stawia si na miejscu pastwa. Nie moe te jednak i nie powinien pozostawa na marginesie w walce o sprawiedliwo. Musi wczy si w ni przez argumentacj rozumow i obudzi siy duchowe, bez ktrych sprawiedliwo, domagajca si zawsze wyrzecze, nie moe utrwali si i rozwija. Sprawiedliwa spoeczno nie moe by dzieem Kocioa, lecz powinna by realizowana przez polityk. Niemniej Koci jest gboko zainteresowany budowaniem sprawiedliwoci przez otwieranie inteligencji i woli na wymagania dobra [...] Rnorakie struktury dziaalnoci spoecznej dzisiaj 1696 30. [...] rodki masowego przekazu uczyniy dzi nasz planet mniejsz w szybkim tempie zbliajc ludzi i gboko rnice si kultury. Jeeli to przebywanie razem" niekiedy rodzi nieporozumienia i napicia, to jednak fakt poznania w sposb bardziej bezporedni potrzeb ludzi staje si 697 apelem o udzia w ich sytuacji i trudnociach. Kadego dnia stajemy si wiadomi, jak wiele jest cierpienia w wiecie, pomimo wielkiego postpu na polu nauki i techniki, z powodu

rnorakiej biedy materialnej i duchowej. Nasze czasy domagaj si zatem nowej gotowoci do wychodzenia naprzeciw potrzebujcemu bliniemu [...] 1797 Z drugiej strony - a jest to aspekt procesu globalizacji pobudzajcy do dziaania, a zarazem dodajcy otuchy - wspczesno dostarcza nam niezliczonych narzdzi do niesienia pomocy humanitarnej potrzebujcym siostrom i braciom, nowoczesnych systemw rozdzielania poywienia i odziey, jak rwnie moliwoci zaoferowania mieszkania i gociny. Wykraczajc poza granice wsplnot narodowych, troska o bliniego zmierza w ten sposb do rozszerzenia horyzontw na cay wiat [...] 1698 31. [...] b ) Chrzecijaska dziaalno charytatywna musi by niezalena od partii i ideologii. Nie jest rodkiem do zmieniania wiata w sposb ideologiczny i nie pozostaje na usugach wiatowych strategii, ale jest aktualizacj tu i teraz mioci, ktrej czowiek potrzebuje zawsze. Czasy obecne, zwaszcza poczwszy od XIX wieku, s zdominowane przez rne nurty filozofii postpu, ktrej form najbardziej radykaln jest marksizm. Czci strategii marksistowskiej jest teoria zuboenia: kto w sytuacji niesprawiedliwej wadzy - utrzymuje ona - pomaga czowiekowi przez dziea charytatywne, faktycznie suy aktualnemu systemowi niesprawiedliwoci, sprawiajc, e jawi si, przynajmniej do pewnego stopnia, jako znony. W ten sposb jest hamowany potencja rewolucyjny, a wic blokuje si przemiany ku lepszemu wiatu. Dlatego te caritas jest kontestowana i atakowana jako system zachowawczy [...] Moemy mie udzia w ksztatowaniu lepszego wiata jedynie wtedy, gdy speniamy dobro teraz i osobicie, z pasj i wszdzie tam, gdzie moemy, niezalenie od strategii i programw partii. Program chrzecijaski - program dobrego Samarytanina, program Jezusa - to serce, ktre widzi". Takie serce widzi, gdzie potrzeba mioci i dziaa konsekwentnie. Oczywicie, gdy dziaalno charytatywna jest podejmowana przez Koci jako inicjatywa wsplnotowa, ze spontanicznoci jednostki musi by poczone rwnie programowanie, przewidywanie, wsppraca z innymi podobnymi instytucjami. 1699 c) Ponadto caritas nie moe by rodkiem do tego, co dzisiaj okrela si mianem prozelityzmu. Mio jest bezinteresowna; nie praktykuje si jej dla osignicia innych celw. Nie oznacza to jednak, e dziaalno charytatywna powinna, by tak powiedzie, zostawi Boga i Chrystusa na boku. 698 Znowu chodzi o caego czowieka. Czsto najgbsz przyczyn cierpienia jest wanie brak Boga. Ten, kto praktykuje caritas w imieniu Kocioa, nie bdzie nigdy stara si narzuca innym wiary Kocioa. On wie, e mio w jej czystoci i bezinteresownoci jest najlepszym wiadectwem o Bogu, w ktrego wierzymy i ktry zachca nas do miowania. Chrzecijanin wie, kiedy jest czas sposobny do mwienia o Bogu, a kiedy jest suszne zamilkn i pozwoli mwi jedynie mioci. On wie, e Bg jest mioci (por. 1 J 4, 8) i staje si obecny wanie wtedy, gdy nie robi si nic innego ponad to, e si kocha. On wie - wracajc do wczeniejszych pyta - e lekcewaenie mioci jest lekcewaeniem Boga i czowieka, jest pokus, by nie zwaa na Boga. W konsekwencji najlepsza obrona Boga i czowieka polega wanie na mioci. Jest zadaniem organizacji charytatywnych Kocioa umacnianie tego przekonania

w wiadomoci ich czonkw, tak by przez ich dziaanie - tak, jak przez ich mwienie, milczenie i przykad - stawali si wiarygodnymi wiadkami Chrystusa. 1700 39. Wiara, nadzieja i mio s nierozdzielne. Nadzieja w praktyce wyraa si w cnocie cierpliwoci, ktra nie sabnie w czynieniu dobra nawet w obliczu pozornej poraki, i w pokorze, ktra akceptuje misterium Boga i ufa Mu nawet w ciemnoci. Wiara ukazuje nam Boga, ktry da swojego Syna za nas i budzi w nas zwycisk pewno, e to prawda: Bg jest mioci! W ten sposb przemienia w nas niecierpliwo i nasze wtpliwoci w pewn nadziej, e Bg trzyma w swoich rkach wiat i e mimo wszelkich ciemnoci On zwycia, jak to we wstrzsajcych obrazach ilustruje w sposb radosny Apokalipsa. Wiara, ktra jest wiadoma mioci Boga, objawionej w przebitym na krzyu Sercu Jezusa, ze swej strony prowokuje mio. Jest ona wiatem - w gruncie rzeczy jedynym - ktre zawsze na nowo rozprasza mroki ciemnego wiata i daje nam odwag do ycia i dziaania. Mio jest moliwa i moemy j realizowa, bo jestemy stworzeni na obraz Boga. y mioci i w ten sposb sprawi, aby Boe wiato dotaro do wiata - do tego wanie chciabym zachci w tej Encyklice [...]. 699 INDEKSY INDEKS CHRONOLOGICZNY PAPIEY * , SOBORW I GWNYCH WYDARZE ZWIZANYCH Z TEOLOGIA
* Niniejsza lista pokrywa si z oficjaln list wydrukowan w Annuario Pontificio 1984 -jeeli si uwzgldni, e w Annuario Benedykt IX wystpuje trzy razy (z trzema kolejnymi numerami). Imiona antypapiey w nawiasach kwadratowych.

I. OKRES APOSTOLSKI I wiek II. OKRES OJCW KOCIOA do VII wieku III. OKRES TEOLOGII MONASTYCZNEJ VIII - XI wiek IV. OKRES ROZWOJU UNIWERSYTETW I SCHOLASTYKI XII - XV wiek V. OKRES SOBORU TRYDENCKIEGO XVI - XVII wiek VI. OKRES OWIECENIA XVII - XVIII wiek VII. NOWY ROZWJ TEOLOGII Wiek XIX VIII. OKRES WSPCZESNY XX wiek

I. OKRES APOSTOLSKI I wiek


1. w. Piotr (od Wniebowstpienia Paskiego, ok. 30 do ok. 67 r.) Sobr Jerozolimski (Dz Ap 15, 29) Dwa listy - wczone do ksig Nowego Testamentu. 2. w. Linus (677-76/79?) 3. w. Kletus (Anakletus) (76/807-90/88?) 4. w. Klemens I (92/887-101/97?) List do Koryntian 51-66 Listy w. Pawa

60-62 Ewangelie synoptyczne ok. 67 Redakcja Listu do Hebrajczykw Przed 70 D idc he Ok. 95-98 Apokalipsa w. Jana, Ewangelia i Listy

II. OKRES OJCW KOCIOA do VII wieku

5. w. Ewaryst (101/977-105?) 6. w. Aleksander I ( 105/107?-115/116?) 7. w. Ksystus (Sykstus) I (115/1167-125?)

Ok. 105-110 Listy w. Ignacego Antiocheskiego Ok. 120 Fragmenty Papiasza

8. w. Telesfor (1257-136?) 9. w. Hyginus (1367-140?) 10. w. Pius 1 (1407-155?) 11. w. Anicetus( 1557-166?) 12. w. Soter (1667-174/175?) 13. w. Eleuteriusz (174/1757-189?) 14. w. Wiktor I (189-196/199?) 15. w. Zefiryn (198/1997-217)

Ok. 125 Herezje gnostyckie Ok. 140-155 Hermas Pasterz 150 w. Justyn, Apologia II. w. List do Diogneta 161-180 Apologeci Ok. 180 w. Ireneusz, Adversus haereses Ok. 190 Spr o dat Paschy 190-212 Dziea Klemensa Aleksandryjskiego Ok. 200 Minucjusz Feliks, Oktawiusz Fragm. Muratoriego 200-220 Dziea Tertuliana 210-250 Dziea Orygenesa

16. w. Kalikst I (217/2187-222/223?) (w. Hipolit, 217-235, albo Josipos, 217-235?) 17. w. Urban I (2227-230) 18. w. Poncjan (VII/VIII.230-28.IX.235) 19. w.Anterus (21/227.XI.235-3.I.236) 20. w. Fabian (10.I.236-20.I.250) 21. w. Korneliusz (III.251-VI/IX7.253) [Nowacjan, 251] 22. w. Lucjusz I (25/267.VII.253-5.III.254) 23. w. Stefan I (12/18?.V.254-2.VIII.257) 24. w. Sykstus II (307.VIII.257-6.VIII.258) 25. w. Dionizy (22.VII.259/2607-27/267.XII.268)

238 Mowa w. Grzegorza Cudotwrcy na cze Orygenesa Ok. 250 Dziea i listy w. Cypriana (zm. 256)

260/270 Wyznanie wiary w. Grzegorza Cudotwrcy 262 List do w. Dionizego, bpa Aleksandryjskiego 264/265 Listy w. Dionizego Aleksandryjskiego

26. 27. 28. 29.

30. 31.

32.

33. 34.

w. Feliks (5/37.I.269-30.XII.274) w. Eutychian (4/37.I.275-8/77.XII.283) w. Kaius (17/167.XII.283-22.IV. 295/296?) w. Marcelin (w. Marceli I?) (30.VI.295/ /296?-l 6.1.309/308?) 300-303 Synod w Elwirze (Hiszpania) w. Euzebiusz (18.IV.309/3107-17.V1II.309/ /310?) w. Miltiades (Melchiades) (2.VII.310/3117-11.1.314) 312 I Synod w Kartaginie 313 Synod Rzymski w. Sylwester I (31.1.314-31.XII.385) 314 I Synod w Arles (Galia) 325 (19.VI-25.VIII) Sobr Nicejski, I Powszechny, sprawa Ariusza w. Marek (18.I-7.X.336) w. Juliusz I (6.II.337-12.IV.352)

Ok. 300 Euzebiusz, Historia Kocioa

Ok. 318 Pocztek nauki Ariusza w Aleksandrii 328 w. Atanazy patriarch Aleksandrii (zm. 373) 340-370 Dziea w. Efrema Syryjczyka 341 w. Hilary bpem Poitiers (Galia) zm. 367 345 De Trinitate w. Hilarego

343-344 Synod w Sardyce Ok. 350 Synod w Gangra (AzjaMniejsza) 35. Liberiusz (17.V352-24.IX.366)

[Feliks II, 355-365] 362 Synod w Aleksandrii (tzw. Synod Wyznawcw) 36. w. Damazy (l.X.366-11.XII.384) [Ursyn, 366-367] 381 (V-30.VII) I Sobr w Konstantynopolu, II Powszechny, zakoczenie sporw ariaskich na Wschodzie 382 Synod Rzymski Dekret Damazego o kanonie Pisma witego 37. w. Syrycjusz (XII.384/12.I.3857-26.XI.399)

370 w. Bazyli Wielki bpem Cezarei (zm. 379) 373 w. Ambroy bpem Mediolanu (zm. 397) 379 w. Grzegorz z Nazjanzu patriarch Konstantynopola (zm. 390) 380 Pocztek Wulgaty w. Hieronima 385 Nawrcenie w. Augustyna 395 Zm. w. Grzegorz z Nyssy 399 w. Augustyn zaczyna pisa De Trinitate

38. w. Anastazy I (27.XI.399-402/19.XII.401?) 400 I Synod w Toledo 401 III Synod w Kartaginie 402 Synod w Toledo 39. w. Innocenty I (21/227.XII.402/401 ?12.111.417) 404 List do Wiktrycjusza bpa z Rouen (Galia) 405 List do Eksuperiusza bpa Tuluzy (Galia) 416 XIV Synod w Kartaginie 40. w. Zozym (18.III.417-26.XII.418) 418 XVI Synod w Kartaginie w sprawie pelagianizmu 418 List tzw. Epistoa Tractoria 41. w. Bonifacy I (29.XII.418-4.IX.422) 422 List do Rufusa bpa Tessalii 42. w. Celestyn I (10.IX.422-27.VII.432) Ok. 431 lndiculus 431 (22.VI.-IX) Sobr Efeski, III Powszechny 43. w. Sykstus III (31.VII.432-19/18?.VIII.440) 44. w. Leon I Wielki (29.IX.440-10.XI.461) 448 Synod w Konstantynopolu 449 (13.VI) List do Flawiana patr. Konstantynopola 449 Synod Efeski (przeciw Flawianowi) 450 Synod Rzymski 451 (8.X-XI) Sobr w Chalcedonie, IV Powszechny. Nauka o Chrystusie: jedna osoba w dwch naturach (przeciw Eutychesowi) 452 (11 .VI) List do Teodora bpa we Frjus (Galia) 458 List do Rusticusa bpa Narbony (Galia) 458 (6.III) List do bpw Kampanii (Italia) 45. w. Hilary (19.XI.461-29.11.468) 46. w. Symplicjusz (3.III.468-10.III.483) 473 Synod w Arles 473 Synod w Lyonie 47. w. Feliks III (13.III.483-1.III.492) 484 (LVIII) List do cesarza Zenona 48. w. Gelazy I (1.III.492-21 .XI.496) 494 List do cesarza Anastazego I 49. Anastazy II (24.XI.496-17/197.XI.498) 498 (23.VIII) List do bpw Galii 50. w. Symmach (22.XI.498-19.VII.514) [Lorenzo 498, 501-505] 506 Synod w Agde (Galia) tzw. Synodus Agathonensis

407 Zm. w. Jan Chryzostom Ok. 407 Pelagiusz w Rzymie 413 w. Augustyn zaczyna pisa De Civitate Dei

431 Anatematyzmy w. Cyryla Aleksandryjskiego

2. pol. V w. Statuta Ecclesiae Antigua (Gennadiusz?)

482 List cesarza Zenona, tzw. Henotikon

Koniec V w. tzw. Dekret Gelazego Ok. 500 Dziea pseudo-Dio-nizego Areopagity 502 w. Cezary bpem Arles

51. w. Hormizdas (20.VII.514-6.VIII.523) 52. w. Jan I (13.VIII.523-18.V.528) 53. w. Feliks IV (12.VII.526-22.IX.530) 529 II 529 Regua w. Benedykta Synod w Orange (Galia), tzw. Synodus Arausicana, o asce 54. Bonifacy II (22.IX.530-17.X.532) [Dioskor 530] 531 (25.1) List do w. Cezarego z Arles. Zatwierdzenie synodu w Orange 55. Jan II (2.1.523-8.V.535) 533-534 Kodeks Justyniana 533 II Synod w Orleanie (Galia) III.534 List do Senatu w Konstantynopolu 56. w. Agapit I (13.V.535-22.IV.536) 57. w. Sylweriusz (l/8?.VI.536-ll.XI.537) 58. Wigiliusz (29.III/11 .XI7.537-7.VI.555) 543 Synod w Konstantynopolu, przeciw orygenistom" 552 (5.II) Enc. Dum in sanctae 553 (14.V) List do cesarza Justyniana o Trzech Dzieach" 553 (5.V-2.VI) II Sobr Konstantyno pol ski, V Powszechny 59. Pelagiusz I (16.IV.556-3/47.III.561) 60. Jan III (17.VII.561-13.VII.574) 563 I Synod w Bradze (Portugalia) przeciw pryscylianistom 572 III Synod w Bradze 61. Benedykt I (2.VI.575-30.VII.579) 62. Pelagiusz II (26.XI.579-7.II.590) 585 II Synod w Mcon (Galia) 589 III Synod w Toledo 63. w. Grzegorz I Wielki (30.IX.590-12.III.604) 600 (VIII) List do Eulogiosa patr. aleksandryjskiego w sprawie agnoetw" 64. Sabinian (13.IX.604-22.II.606) 65. Bonifacy III (19.II-12.XI.607) 66. w. Bonifacy IV (25.III.608-8.V.615) 610 Pocztek nauczania Mahometa (zm. 632) 67. w. Deusdedit I (Adeodat) (19X615--8.XI.618) 68. Bonifacy V (23.XII.619-25.X.625) 620-636 Dziea w. Izydora z Sewilli 69. Honoriusz I (27.X.625-12.X.638) VII w. Sacramentarium 634 Dwa listy do Sergiusza patr. konstantyGelasianum nopolskiego 638 Triumf monoteletyzmu na 638 VI Synod w Toledo Wschodzie (Ekthesis) 70. Seweryn (28.V-2.VIII.640) 71. Jan IV (24.XII.640-12.X.642) 641 List do cesarza Konstantyna III 72. Teodor I (24.XI.642-14.V.649) 646 VII Synod w Toledo 73. w. Marcin I (57.VII.649-17.VI.653, zm. 653 Spisanie Koranu 16.IX.655) 649 Synod Lateraski 74. w. Eugeniusz I (10.VIII.654-2/37.VI.657) 75. w. Witalin (30.VII.657-27.I.672) 76. Adeodat II (11.IV.672-16/177.VI.676) 675 XI Synod w Toledo 77. Donus (Domnus) (2.XI.676-11.IV678) 78. w. Agaton (27.VI.678-10.1.681) 680 Synod Rzymski 680 (7.XI)-681 (16.IX) III Sobr Konstantynopolski, VI Powszechny, I in Trullo", w sprawie monoteletw 79. w. Leon II (17.VIII.682-3.VII.683) 80. w. Benedykt II (26.VI.684-8.V.685) 81. Jan V (23.XII.685-2.VIII.686) 82. Konon (21.X.686-21.IX.687) [Teodor 687, Paschalis 687] 83. w. Sergiusz I (15.XII.687-8.IX.701) 691-692 Synod Konstantynopolski, II

in Trullo", tzw. Quinisextum

III. OKRES TEOLOGII MONASTYCZNEJ VIII - XI wiek


84. Jan VI (30.X.701-11.1.705) 85. Jan VII (1.III.705-18.X.707) 700-735 Dziea w. Bedy 720-750 Dziea w. Jana Damasceskiego

86. Syzyniusz(15.I-4.II.708) 87. Konstantyn I (25.III.708-9.IV715) 88. w. Grzegorz II (19.VII.715-11.11.731) 726/730 List do cesarza Leona III w sprawie kultu obrazw 89. w. GrzegorzIII(18.III.731-28/29?.XI.741) 90. w. Zachariasz (10/37.XII.741-15.III.752) 91. Stefan 11 (17-25.111.752) 92. Stefan III (26.III.752-26.IV.757) 93. w. Pawe I (29.V.757-28.VI.767) [Konstantyn, 767-769, Filip, 768] 94. Stefan IV (7.VIII.768-24.I.772) 95. Hadrian I (9.II.772-25.XII.795) 787 (24.IX-23.X) II Sobr Nicejski, VII Powszechny, w sprawie kultu obrazw 792 Synod w Regensburgu 96. w. Leon HI (27.XII.795-12.VI.816) 804 Zm.Alkuin 796/797 Synod w Friuli (k. Wenecji) 809 Synod w Akwizgranie 97. 98. 99. 100. 101. 102. 103. Stefan V (22.VI.816-24.I.817) w. Paschalis I (25.1.817-11.11.824) Eugeniusz II (IW.824-VIII.827) Walentyn (VIII-IX.827) Grzegorz IV (IX7.827-I.844) [Jan, 844] Sergiusz II (I.844-27.I.847) w. Leon IV (10.IV.847-17.VII.855) 848 Synod w Moguncji 853 Synod w Kierzy-sur-Oise (Francja) -Conc. Carisacium 855 Synod w Valence (Francja) Benedykt III (VII.855-17.IV.858) [Anastazy, 855-880] w. Mikoaj I (24.IV.858-13.XI.867) 859-860 Synody w Langres, Savonnieres i Toul (Francja) Hadrian II (14.XII.867-14.XII.872) 869-870 (5.X-28.II) IV Sobr Konstantynopol ski, VIII Powszechny, w sprawie patr. Focjusza Jan VIH (14.XII.872-16.XII.882) Marynus I (Marcin II) (16.XII.882--15.V.884) w. Hadrian III (17.V.884-IX.885) Stefan VI (IX.885-14.IX.891) Formosus (6.X.891-IV.896) Bonifacy VI (IV896) Stefan VII (V.896-VIII.897) Roman (VIII-IX.897) Teodor II (XII.897) Jan IX (I.898-I.900) Benedykt IV (I/II7.900-VII.903) Leon V (VII-IX.903) [Krzysztof, 903-904] Sergiusz HI (29.I.904-14.IV.911)

850-860 Sprawa Focjusza

104. 105.

856 Raban Maurus

865 Paschazjusz Radbert

106.

107. 108. 109. 110. 111. 112. 113. 114. 115. 116. 117. 118. 119.

910 Zaoenie opactwa w

Cluny 120. 121. 122. 123. 124. 125. 126. 127. 128. 129. 130. 131. 132. Anastazy III (IV.911-VI.913) Landon (VII.913-II.914) JanX (III.914-V928) Leon VI (V-XII.928) Stefan VIII (XII.928-II.931) Jan XI (II/I1I.931-XII.935) Leon VII (3.1.936-13.VII.939) Stefan IX (XII.939-X.942) Marynus II (Marcin III) (30.X.942-V.946) Agapit II (10.V.946-XII.955) Jan XII (16.XII.955-4.XII.963, zm. 14.V.964) Leon VIII (6/47.XII.963-1.III.965) Benedykt V (22.V.964 zoony z urzdu 23.VI. 964, ponownie obrany 1.III.965-4.VII.966) Jan XIII (l.X.965-6.IX.972) Benedykt VI (19.I.973-VI.974) [Bonifacy VII, 974, 984-985] Benedykt VII (X.974-10.VII.983) Jan XIV (XII.983-20.VIII.984) Jan XV (VIII.985-III.996) Grzegorz V (3.V.996-18.II.999) [Jan XVI, 997-998] Sylwester II (2.IV999-12.V.1003) Jan XVII (VI-XII.1003) Jan XVIII (I.1004-7.VII.1009) Sergiusz IV (31 VII. 1009-12.V. 1012) Benedykt VIII (18.V1012-9.IV1024) [Grzegorz, 1012] Jan XIX (IW. 1024-1032) Benedykt IX (1032-1044, trzy razy obrany i trzy razy zoony z urzdu: 1044, 1045, 1047; zm. 17.VII.1048) Sylwester III (20.I-10.II.1045) Grzegorz VI (5.V.1045-20.XII.1046) Klemens II (25.XII.1046-9.X.1047) Damazy II (17.VII-9.VIII. 1048) w. Leon IX (12.II.1049-19.IV.1054) 1050 Synod w Vercelli (Italia) 1053 List do Piotra III, patr. Antiochii Wiktor II (16.IV.1055-28.VII.1057) 1055 Synod w Rouen Stefan X (3.VIII.1057-29.III.1058) [Benedykt X, 1058-1059] Mikoaj II (6.XII.1058-27.VII.1061) 1059 Synod Rzymski Aleksander II (LX. 1061-21 .IV. 1073) [Honoriusz II, 1061-1072] w. Grzegorz VII (22.IV.1073-25.V.1085) [Klemens II, 1080, 1084-1100] 1078 Synod Rzymski 1079 Synod Rzymski B. Wiktor III (24. V. 1086- 16.IX. 1087) B. Urban II (12.III.1088-29.VII.1099) 1091 Synod w Benewencie (Italia)

133. 134. 135. 136. 137. 138. 139. 140. 141. 142. 143. 144. 145.

966 Chrzest Polski

Po roku 1000 wielki ruch reformacyjny w Kociele

146. 147. 148. 149. 150.

1054 Schizma Michaa Cerulariusza

151. 152. 153. 154. 155.

156. 157.

1098 Zaoenie opactwa w Citeaux

IV. OKRES ROZWOJU UNIWERSYTETW I SCHOLASTYKI XII - XV wiek


158. Paschalis II ( 13 .VIII. 1099-21.1.1118) [Teodoryk, 1100; Albert, 1102; Sylwester IV, 1105-1111] 159. Gelazy II (24.1.1118-28.1.1119) [Grzegorz VIII, 1118-1121] 160. Kalikst II (2.II. 1119-13 .XII. 1124) 1098-1109 Dziea w. Anzelma

1121 Synod w Soissons (Francja) 1123 (18.III-6.IV) I Sobr Lateraski, IX Powszechny 161. Honoriusz II ( 15.XII. 1124-13.11.1130) [CelestynII, 1124] 162. Innocenty II (14.II.1130-24.IX. 1143) [Anaklet II, 1130-1138; Wiktor IV, 1138] 1139 (od. 4.IV) II Sobr Lateraski, X Powszechny 1140(1141?) Synod w Sens (Francja), w sprawie Abelarda 163. Celestyn II (26.IX.1143-8.III. 1144) 164. Lucjusz II (12.III.1144-15.II.1145) 165. B. Eugeniusz III (15.II.1145-8.VII.1153) 1148 Synod w Reims (Francja) w sprawie Gilberta Porrety Anastazy IV (12.VII. 1153-3.XII. 1154) Hadrian IV (4.XII. 1154-1 .IX. 1159) Aleksander HI (7.IX. 1159-30.VIII. 1181) 1179 (5-19/227.III) III Sobr Lateraski, IX Powszechny [Wiktor IV, 1159-1164; Paschalis, 1164-1168; Kalikst III, 1168-1178; Innocenty III, 1170-1180] Lucjusz HI (1.IX.1181-25.XI.1185) Urban III (25.XI.1185-19/20.X.1187) Grzegorz VIII (21 .XI-17.XII. 1187) Klemens III ( 19.XII. 1187-III. 1191) Celestyn III (30.111.1191 -8.1.1198) Innocenty III (8.1.1198-16.VII. 1216) 1198 List do Imberta abpa w Arles 1202 List do Jana abpa w Lyonie 1204 List do Bazylego abpa w Tyrnowie (Bugaria) 1206 List do Bertolda (Bertranda?) bpa w Metz 1208 Wyznanie wiary przepisane waldensom 1215 (11-30.IX) IV Sobr Lateraski, XII Powszechny

Ok. 1140 Dekret Gracjana 1141 Zm. Hugo ze w. Wiktora 1142 Zm.Abelard

166. 167. 168.

1148 Zm. Wilhelm z St. Thierry 1150 Sentencje Piotra Lombarda (zm. 1168) 1153 Zm. w. Bernard

169. 170. 171. 172. 173. 174.

1182 Ur. w. Franciszka z Asyu (zm. 1226)

1200 Pocztki Uniwersytetu Paryskiego

175. Honoriusz III (18.VII.1216-18.III.1227) 176. Grzegorz IX (19.III.1227-22.VII.1241) 1227 Synod w Trewirze 1232 List do Olafa bpa w Lund (Szwecja) 177. Celestyn IV (25.X-10.XI. 1241) 178. Innocenty IV (25.VI.1243-7.XII. 1245) 1245 (28.V1-17.VII) I Sobr w Lyonie, XIII Powszechny, w sprawie cesarza Fryderyka II 1254 List do legata Eudesa z Chateauroux, bpa Tusculum 179. Aleksander IV ( 12.XII. 1254-25 V. 1261 ) 1259 Synod w Moguncji 180. Urban IV (29.VIII.1261-2.X.1264) 181. Klemens IV (5.II.1265-29.XI.1268)

1208 Zaoenie franciszkanw 1214 Pocztki Uniwersytetu w Oxfordzie 1216 Zaoenie dominikanw 1225 Ur. w. Tomasza z Akwinu 1227 Zaoenie Uniwersytetu w Salamance

1248-1260 Dziaalno naukowa w. Alberta Wielkiego w Kolonii

1259 Summa contra Gentiles 1266-1272 Summa teologiczna w. Tomasza z Akwinu

182. BI. Grzegorz X (1.IX. 1271-10.1.1276) 1274 (7.V-17.VII) II Sobr w Lyonie, XIV Powszechny 183. B. Innocenty V (21.I-22.VI.1276) 184. Hadrian V (11 .VII-18. VIII. 1276) 185. Jan XXI (8.IX.1276-20.V.1277) 186. Mikoaj III (25.IX.1277-22.VIII. 1280) 187. Marcin IV (22.11.1281 -28.III. 1285) 188. Honoriusz IV (2.IV.1285-3.IV.1287) 189. Mikoaj IV (22.11.1288-4.IV. 1292) 190. w. Celestyn V (5.VIII-13.XII. 1294) 191. Bonifacy VIII (24.XII. 1294-11 .X. 1303) 1300 Bulla Antiquorum habet na rok jubileuszowy 1302 Bulla Unam sanctam 192. B. Benedykt XI (22.X.1303-7.VII.1304) 193. Klemens V (5.VI. 1305-20.IV. 1314) 1310 Synod w Trewirze i w Moguncji 1311 (16.X)-1312 (6.V) Sobr w Vienne, XV Powszechny 194. Jan XXII (7.VIII.1316-4.XII.1334) [Mikoaj V, 1328-1330] 1327 List do bpa w Worcester w sprawie Marsyliusza z Padwy 1329 Konstytucja In agro Dominico 195. Benedykt XII (20.XII.1334-25.IV. 1342) 1336 Konstytucja Benedictus Deus 1341 Sprawa ormiaska 1345 Ormiaski synod w Cis 196. Klemens VI (7.V.1342-6.XII.1352) 1343 Bulla Unigenitus Dei Filius o jubileuszu 1351 List do Mechitara, katolikosa Armenii 197. Innocenty VI (18.XII.1352-12.IX.1362) 198. B. Urban V (28.IX.1362-19.XII.1370)

1274 Zm. w. Bonawentura i w. Tomasz z Akwinu

Ok. 1300 Dziaalno b. Jana Dunsa Szkota w Oksfordzie (zm. 1308)

1309-1377 Papiee w Awinionie 1312 Boska Komedia Dantego (zm. 1321) 1327 Zm. Mistrz Eckhart

1347 Zm. Wilhelm z Ockham

1359 Zm. Grzegorz z Palamas 1361 Zm. JanTauler 1364 Zaoenie Uniwersytetu w Krakowie 1365 Zm. b. Henryk Suzo 1386 Zm. Wiclef

199. Grzegorz XI (30.XII. 1370-26/27.III. 1378) 200. Urban VI (8.1V.1378-15.X.1389) [Klemens VII, 1378-1394] 1382 Synod w Londynie (tzw. Trzsienie ziemi"). Pierwsze potpienie Wiclefa 201. Bonifacy IX (2.XI.1389-1.X.1404) 202. Innocenty VII (17.X.1404-6.XI.1406) 203. Grzegorz XII (30.XI.1406-4.VII.1415) 1414(5.XII) otwarcie Soboru w Konstancji, XVI Powszechnego 1415 Sesja VIII: bdy Wiclefa Sesja XIII: dekret o Komunii w. pod jedn postaci Bdy Husa [Benedykt XIII, 1394-1423; Aleksander V, 1409-1410; Jan XXIII, 1410-1415] 204. Marcin V ( 11 .XI. 1417-20.II. 1431 ) 1418 Zakoczenie Soboru w Konstancji Pytania przedoone zwolennikom Wiclefa i Husa

1398 Dziaalno Jana Husa w Pradze

Ok. 1420 O naladowaniu Chrystusa

205. Eugeniusz IV (3.III. 1431 -23.11.1447) [Feliks V 1439-1449] 1438 Otwarcie Soboru w Bazylei 1439 (26.11)-1445 (VIII?) Sobr Florenck i, XVII Powszechny 1439 Dekret dla Grekw 1439 Dekret dla Ormian 1442 (1441 wg starego kalendarza) Dekret dla jakobitw 206. Mikoaj V (6.III.1447-24/25.III.1455)

1429 Zm. Jan Gerson

1450 Gutenberg, odkrycie druku 1453 Upadek Konstantynopola

207. Kalikst III (8.IV.1455-6.VIII.1458) 1457 Synod w Awinionie 208. Pius II (19.VIII.1458-14.VIII. 1464) 209. Pawe II (30.VIII. 1464-26.VII. 1471 ) 210. Sykstus IV (9.VIII.1472-12.VIII.1484) 1477 (1476 wg starego kalendarza) Konst. Cum praeexcelsa o Niepokalanym Poczciu NMP 1483 Konst. Grave nimis na ten sam temat 211. Innocenty VIII (29.VIII.-25.VII.1492) 212. Aleksander VI ( 11 .VIII. 1492-18.VIII. 1503)

1484-1492 Krzysztof Kolumb w Ameryce

V. OKRES SOBORU TRYDENCKIEGO XVI - XVII wiek


213. 214. Pius III (22.IX-18.X. 1503) Juliusz II (31 .X. 1503-21.11.1513) 1512 (3.V) Otwarcie Soboru Lateraskiego V, XVIII Powszechnego 215. Leon X (11.III.1513-1.XII.1521) 1517 ( 16.III) Zakoczenie V Soboru Lateraskiego 1513 Sesja VIII: Bulla Apostoki Regiminis o neoarystotelikach 1518 Dekret Cum postuam o odpustach 1520 Bulla Exsurge Domine o nauce Lutra 216. Hadrian VI (9.I.1522-14.IX.1523)

1517 Pocztek nauczania Lutra

217. Klemens VII (19.XI.1523-25.IX.1534)

218. Pawe III (13.X.1534-10.XI.1549) 1545 (13.XII) Otwarcie Soboru Trydenckiego, XIX Powszechnego 1546 Sesja IV: Pismo w. i Tradycja Sesja V: grzech pierworodny 1547 Sesja VI: usprawiedliwienie czowieka Sesja VII: sakramenty w oglnoci chrzest i bierzmowanie 1547 Sobr przeniesiony do Bolonii 1549 Zawieszenie Soboru 219. Juliusz III (7. II.1550-23. III.1555) 1551 Soboru Trydenckiego Sesja XIII: Eucharystia Sesja XIV: Pokuta i namaszczenie chorych

1522 Tomasz de Vio kard. Kajetan; Komentarz do Summy. w. Tomasza 1531 Zm. Zwingli 1531 Henryk VIII, pocztek schizmy 1535 De institutione Christiana Kalwina 1536 Zm. Erazm z Rotterdamu 1539 Zaoenie jezuitw 1543 Zm. Mikoaj Kopernik

1551 Zaoenie Collegium Romanum (pniejsze Gregorianum)

1552 Ponowne zawieszenie Soboru 220. Marceli II (9.IV-1.V.1555) 221. Pawe IV (23.V1555-18.VIII.1559) 1555 Bulla Cum quorundam przeciw socynianom 222. Pius IV (25.XII.1559-9.XII.1565) 1562 Sobr Trydencki Sesja XXI: Komunia w. Sesja XXII: Msza w. 1563 Sesja XXIII: kapastwo Sesja XXIV: maestwo Sesja XXV (ostatnia): Czyciec, Odpusty 1564 Trydenckie wyznanie wiary 223. w. Pius V (7.I.1566-1.V.1572) 1567 Bulla Ex omnibus afflictionibus o nauce Baiusa 224. Grzegorz XIII ( 13.V. 1572-10.IV. 1585)

1555-1558 Trzy Katechizmy w. Piotra Kanizjusza SJ

1560 De locis theologicis Melchiora Cano OP 1563 Reforma seminariw duchownych 1563 Biblia brzeska (kalwiska) 1564 Pierwsi jezuici w Polsce 1566 Katechizm Soboru Trydenckiego 1575 Pocztki nauczania Suareza SJ 1582 Zm. w. Teresa z Avila 1582 Wprowadzenie kalendarza gregoriaskiego (4-15.X) 1583 Pocztek nauczania Petawiusza SJ

225. 226. 227. 228. 229.

Sykstus V (24.IV.1585-27.VIII. 1590) Urban VII (15-27.IX. 1590) Grzegorz XIV (5.XII.1590-17.X.1591) Innocenty IX (29.X-30.XII.1591) Klemens VIII (30.1.1592-3.III. 1605) 1595 Instrukcja Presbyteri graeci

1591 Zm. w. Jan od Krzya 1592 Nowe opracowanie Wulgaty 1595 Unia brzeska 15991 wydanie Biblii J. Wujka SJ 1600 Zm. L. Molina SJ 1608 Filolea w. Franciszka Salezego 1614 Doskonao chrzecijaska A. Rodrycjusza 1621 Zm. w. Robert Bellarmin SJ 1627 Zaoenie Akademii Kijowskiej (Piotr Mohila) 1630 Jan od w. Tomasza OP w Alcal 1633 Potpienie Galileusza 1640 Augustinus Janseniusza

230. Leon XI (1-27.IV. 1605) 231. Pawe V (16.V. 1605-28.VI. 1621)


1607 Zakoczenie sporu De auxiliis

232. Grzegorz XV (9.II. 1621 -8. VII. 1623) 233. Urban VIII (6.VIII.1623-29.VII.1644)

234. Innocenty X (15.IX.1644-7.I.1655)


1653 Konst. Cum occasione, o nauce janseniusza 1654 Dekret w. Officium w sprawie De auxiliis

VI. OKRES OWIECENIA XVII - XVIII wiek


235. Aleksander VII (7.IV.1655-22.V.1667) 1656

Konst. Ad sanctam b. Petri sedem w sprawie dziea Augustinus 1661 Breve Sollidtudo omium ecclesiarum o Niepokalanym Poczciu NMP 1665 (1664 wg starego kalendarza) formua przedoona jansenistom do podpisu 1665-1666 Dekrety o opiniach laksystw" 236. Klemens IX (20.VI.1667-9.XII.1669) 237. Klemens X (29.IV.1670-22.VII. 1676)

1664 Reforma trapistw"

1675 B. Klaudiusz La Colombire SJ otrzymuje pierwsze zwierzenia w. Magorzaty Marii o objawieniach Serca Jezusowego

238. B. Innocenty XI (21.IX. 1676-12.VIII. 1689) 1679 Nowy dekret o teoriach laksystw" 1680 Spr o probabilizm 1687 Kwietyzm 239. Aleksander VIII (6.X. 1689-1.II. 1691) 1690 Dekret w. Officium o nauce jansenistw 240. Innocenty XII (12.VII.1691-27.IX.1700) 1699 Breve Cum alias w sprawie Fenelona

1683 Turcy pod Wiedniem

1712 Traktat o doskonaym naboestwie do NMP w. Ludwika Grignion de Montfort 1715 Zm. Fenelon 1717 Zaoenie Stow. Wolnych Mularzy w Szkocji

241. Klemens XI (23.XI.1700-19.III.1721) 1713 Konst. Unigenitus Dei Films o nauce Quesnella 242. Innocenty XIII (8.V. 1721 -7.III. 1724) 243. Benedykt XIII (29.V. 1724-21.II.1730) 244. Klemens XII (12.VII.1730-6.il. 1740) 245. Benedykt XIV ( 17.VIII. 1740-3.V. 1758) 1742 Konst. Etsi pastoralis dla obrzdku greckiego w Italii 246. Klemens XIII (6.VII. 1758-2.II. 1769) 247. Klemens XIV ( 19.V. 1769-22.IX. 1774)

1732 Zaoenie redemptorystw (w. Alfons Liguori) 1738 Zaoenie metodystw (Wesley)

1773 Zniesienie zakonu jezuitw 1787 Zm. w. Alfons Liguori

248. Pius VI (15.II.1775-29.VIII.1799)


1786 Jansenistyczny synod w Pistoi (Italia) 1794 Bulla Auctorem fidei w sprawie tego synodu

VII. NOWY ROZWJ TEOLOGII Wiek XIX


249. Pius VII ( 14.III. 1800-20.VIII. 1823) 1804 Zaoenie Midzynarodowego Stowarzyszenia Biblijnego 1806 Hegel, Fenomenologia
umysu

1814 Wznowienie zakonu jezuitw 250. Leon XII (28.IX. 1823-10.11.1829) 251. Pius VIII (31 .III. 1829-30.IX. 1830) 252. Grzegorz XVI (2.II. 1831 -1.VI. 1846) 1835 Breve Dum acerbissimas o nauce Hermesa 1840 i 1844 Potpienie fideizmu 253. Pius IX ( 16.VI. 1846-7.II. 1878) 1854 Bulla Ineffabilis Deus: definicja Niepokalanego Poczcia NMP 1864 Enc. Quanta cura i Syllabus 1869 (8.XII)-1870(20.X) Sobr Watykaski I, Powszechny XX III sesja: Konst. Dei Filius o wierze 1838 Zm. J.A. Mhler 1843 Nawrcenie Newmana

1850 Wznowienie hierarchii w Anglii 1858 Objawienia w Lourdes 1863 Renan, ywot Jezusa

IV sesja: Konst. Pastor aeternus o Kociele 254. Leon XIII (20.11.1878-20.VIL 1903) 1891 Enc. Mirae Car it at is 1893 Enc. Providentissimus Deus o studiach biblijnych 1897 Enc. Divinum illud o Duchu witym 1898 Enc. Caritatis studium

1888 Zm. w. Jan Bosco (salezjanie)

1903 Otwarcie Szkoy Biblijnej w Jerozolimie

VIII. OKRES WSPCZESNY XX wiek


255. w. Pius X (4.VII1.1903-20.VI1I.1914) 1907 Dekret w. Officium Lamentabili i enc. Pascend 256. Benedykt XV (3.IX. 1914-22.1.1922) 257. Pius XI (6.II.1922-10.II.1939) 1925 Ene. Quas primas o krlestwie Chrystusa 1930 Enc. Casti connubii 1931 Enc. Quadragesimo anno 1935 Enc. Ad catholici sacerdotii fastigium 258. Pius XII (2.1II.1939-9.X.1958) 1943 Enc. Mystici Corporis Christi 1947 Enc. Mediator Dei 1947 Konst. Sacramentum ordinis 1950 Konst. Munificentissimus Deus o Wniebowziciu NMP 259. Jan XXIII (28.X.1958-3.VI.1963) 1961 Enc. Mater et Magistra 1962 (11.X) otwarcie II Soboru Watykaskiego 1963 Enc. Pacem in terris 260. Pawe VI (21 VI.1963-6.VIII.1978) 1964 Enc. Ecclesiam suam 1965 Enc. Mysterium fidei 1965 Ene. Humanae vitae 1968 Credo 1971 Ene. Octogsima adveniens 261. Jan Pawe I (26.III.1978-28.IX. 1978) 262. Jan Pawe II (16.X.1978-2.IV.2005) 1979 Enc. Redemptor hominis 1980 Enc. Dives in misericordia 1981 Enc. Laborem exercens 1981 Adhortacja apostolska Familiaris
consortio

1907 Zaoenie Angelicum 1909 Zaoenie Biblicum 1918 Zaoenie KUL 1926 Konsekracja wikszej grupy biskupw chiskich

1946 Ustanowienie hierarchii w Chinach 1947 Pierwsze odkrycia w Qumran

1963 Otwarcie II sesji Soboru Watykaskiego II 1965 Zamknicie Soboru Watykaskiego II Reforma Liturgii - Nowy Msza rzymski (1969) Nowy KPK 1983 Liczne podre apostolskie (1979- 1. podr do Polski, 1983 -2. podr do Polski, 1987-3. podr do Polski, 1991-4. podr do Polski, 1995 -5. podr do Polski, 1997-6. podr do Polski, 1999 - 7. podr do Polski,

1984 Enc. Salvivici doloris 1984 Adhortacja apostolska Redemptionis


Donum

1984 Adhortacja apostolska Reconciliatio et


Paenitentia

1985 Enc. Slavorum apostoli 1986 Enc. Dominum et vivificantem 1987 Enc. Redemptoris Mater 1987 Enc. Sollicitudo rei socialis 1988 Adhortacja apostolska Christifideles
laici

2002 - 8. podr do Polski; 1986 - wizyta w Wielkiej Synagodze w Rzymie, pierwsza od pocztku chrzecijastwa, 2000 - podr do Ziemi witej)

1990 Enc. Redemptoris missio 1991 Enc. Centesimus annus 1992 Adhortacja apostolska Pastores dabo
vobis

1993 Enc. Veritatis splendor 1995 Ene. Evangelium vitae 1995 Enc. Ut unum sint 1995 Adhortacja apostolska Ecclesia in
Africa

1996 Adhortacja apostolska Vita consecrata 1998 Enc. Fides et ratio 1999 Adhortacja apostolska Ecclesia in
America

1999 Adhortacja apostolska Ecclesia in Asia 2001 Adhortacja apostolska Ecclesia in


Oceania

2003 Adhortacja apostolska Pastores gregis 2003 Enc. Ecclesia de Eucharistia 263. Benedykt XVI (obr. 19.IV.2005) 2006 Enc. Deus caritas est 2007 Adhortacja apostolska Sacramentum
caritatis

2006 Podr apostolska do Turcji

2007 Motu proprio Summarum pontificum

INDEKS ALFABETYCZNY *
* Wystpujce w Indeksie numery dotycz numeracji cigej podanej na marginesie przy poszczeglnych czciach przytaczanych dokumentw.

A B C D E F G H I J K L M N O P R S T U W Z A
Aborcja - 788, 954-956, 1636-1638, 1641-1644 Absolucja generalna - 1932-1037 Adopcjanizm - 205, 210, 212 Akt moralny - 1616, 1625, 1626, 1628-1631 Albigensi i katarzy - 247 Astrologia - 152, 153 Ateizm- 1335-1337 Augustyn, w. - 508 Celibat -28,225, 1241 Charyzmaty - 1562 Chrzest - 14, 16, 24, 25, 29, 44, 47, 215, 237, 238, 244, 245, 247, 279-281, 281, 296, 311, 312, 388-401, 505, 863, 864, 1464 Chrzecijastwo - 880, 881 Chwaa Boa - 56 Communicatio idiomatum - 119, 120 Communio - 1606 Cywilizacja mioci - 1544 Czowiek - 53, 54, 976, 485, 642, 677, 711, 736, 1098, 1136, 1137, 1139-1141, 1326, 1330, 1331, 1328, 1339, 1340, 1341, 1343

B
Berengariusz z Tours - 222 Bierzmowanie - 242, 282, 283, 402-404, 865 Biskupi-463, 1230-1239, 1610 Bg - 1-9, 11-20, 28, 36, 130, 172, 173, 503, 555, 640,641, 714, 717, 726, 727, 1693, Stwrca - 30, 32, 156, 247, 295, 638, 639 Byt - 718-725, 728, 733, 738, 749

D
Demokracja - 1413, 1601, 1602 Demony - 127, 129, 745 Diabe - 84, 150, 151, 155 Diakonat - 223, 1241 Dialog midzyreligijny - 1585 Dobro wsplne - 962, 1111, 1342, 1382 Dogmat - 481, 843-845, 847, 1435, 1437, 1572 Duch wity - 1, 2, 4-9, 11-16, 18-20, 22, 32, 35, 36, 38, 76, 96-99, 178, 179, 253, 270, 808-810, 1010, 1011, 1018, 1426, 1520

C
Caritas - 1698, 1699

Dusza ludzka - 83,91,121,149,219,732, 734, 735, 1474 Dziaalno polityczna - 1414 Dziewictwo - 1091, 1554

Indyferentyzm religijny - 522, 568, 569 Inkulturacja - 1584 Intencja - 488, 506 Inwestytura wieckich - 226 Islam - 1283

E J
Egzegeza - 822, 840, 1297, 1362 Egzystencjalizm - 1063 Ekologia - 1596, 1597 Ekumenizm - 1274-1280, 1645-1652, 1657 Embrion - 1521-1530, 1537, 1538 Eschatologia - 1471, 1475, 1479, 1480 Etyka indywidualistyczna - 1346; l ekarska - 1536; seksualna - 1450-1452; sytuacyjna - 1097, 1099 Eucharystia - 222, 239-241, 246, 250-252, 272, 284-286, 298, 405-416, 741-744, 811-813, 815, 866, 1211, 1212, 1368, 1371, 1371, 1519, 1557, 1609, 1673-1691 Eugenika - 957 Eutanazja - 1481-1483, 1639,1640 Ewangelie - 834-838, 1302-1304, 1363-1367 Ewangelizacja - 1439, 1440, 1443-1448 Ewolucjonizm - 1062, 1079 Jamuna - 499, 963 Jansenizm - 479-509 Jezus Chrystus - 1-11, 13-20, 22, 30, 32, 62, 63, 67, 77, 122-124, 134, 139, 141, 146, 147, 162, 165, 174-177, 202, 209, 247,253,482,739,740,793, 839, 848-853, 855, 856, 859, 892, 1015, 1023, 1087, 1100-1103, 1338, 1361, 1424, 1425, 1582, 1694 Jzef, w. - 763-766 Judaizm - 1284

K
Kanon biblijny - 39,40, 306, 1305 Kapitalizm - 965,1383,1495,1496,1587, 1589, 1590, 1591, 1600 Kapastwo - 462, 978, 980, 1046-1048, 1222-1224, 1240, 1454-1463, 1517 Kobieta - 1550, 1551, 1556, 1634 Komunia w. - 248, 269, 473-478, 500, 501, 817-821 Komunizm - 523, 960, 989, 1058, 1110 Koncyliaryzm - 300 Konsumizm - 1540, 1593 Kocioy wschodnie - 1270 -1273 Koci - 1-12, 14-18, 23, 31, 167, 204, 216, 220, 253, 257-259, 542-544, 546, 550, 551, 573-582, 590-592, 594, 597, 629, 632, 633, 635-637, 651, 656, 699, 789-791, 871, 873-875, 1003-1009, 1012-1014, 1016, 1017, 1019, 1213-1221, 1225-1229, 1253-1255, 1317-1319, 1356-1360, 1427-1434, 1436, 1438, 1468-1470, 1506, 1509, 1510, 1516, 1518, 1607, 1608, 1662 Kremacja - 712 Krlestwo Boe - 16, 18, 1441 Krlewsko Jezusa Chrystusa - 921-925 Krzymo - 41 Kwietyzm - 1020

F
Filioque -271 Filozofia - 529-539, 556, 557, 561-566, 611, 612, 681-684, 713, 1060, 1075-1077, 1661, 1663, 1664 Formgeschichte - 1363

G
Globalizacja -1696, 1697 Grzech - 273, 479, 486, 487, 489, 490,1329, 1627; pierworodny - 49, 91, 93, 94, 237, 307-310,315,497

H
Herezja - 140, 159, 294, 545 Historycyzm - 1063

I
Ideologia - 1421

L
Liberalizm - 960, 974, 988, 1420 Liturgia - 1038-1041, 1052, 1165-1210

Los umarych - 254, 273 Luter Marcin - 304

Osoba ludzka - 1127, 1147, 1154, 1315, 1548, 1615 Oywanie zasug i darw - 920

aska - 50-52, 57, 60, 92, 95, 101, 102, 104-118

P
Panteizm - 554, 715, 716 Pastwo - 583-586, 593, 595, 596, 598, 603-605, 608-610, 613-618, 631, 678, 679, 692-694, 698, 700-709, 988, 993, 994, 996, 1107, 1150, 1152, 1153, 1155, 1156, 1161, 1162 Paruzja - 13-20, 22, 196, 854, 1476 Pieko - 265, 273,492,493 Pismo wite - 218, 560, 643, 644, 777-787, 830-833, 882, 915, 916-919, 998, 999, 1026-1031, 1071, 1072, 1081, 1082, 1296, 1298-1301, 1306-1311 Paca sprawiedliwa - 966-970, 1695 Pobono - 1043 Pojednanie - 43, 166 Pokuta - 287, 417-428, 429-444, 494-496, 867, 868 Poligenizm - 1080 Poncjusz Piat - 4-11, 15, 17-19 Ponowoczesno - 1666 Posuszestwo - 552, 553 Post - 157 Powoanie do witoci - 1251, 1252 Praca ludzka - 770-773, 963-965, 1106, 1108, 1109, 1112, 1113, 1115, 1116-1119, 1133, 1134, 1349-1355, 1494, 1497, 1498 Pragmatyzm - 1665 Prawda - 879 Prawa czowieka - 305, 987, 1128-1132 Prawo - 973, 983, 1312, 1313, 1448, 1612- 1614; naturalne - 480, 991, 992, 995,997, 1143, 1449, 1617-1621 Protestantyzm - 571 Prymat biskupa Rzymu - 23, 31, 45, 46, 48, 216, 221, 236, 256, 262, 274, 588, 589, 630, 657- 674, 796, 797, 876, 877, 1610, 1653-1656 Pryscylianizm - 81 Przebaczenie - 1493 Przerwanie leczenia - 1484-1487 Przeznaczenie - 118, 206

M
Macierzystwo - 1532, 1552, 1553, 1555 Maestwo - 27, 154,228-230,232,233, 243, 291, 299, 466-469, 619-628, 687-691, 872, 938-953, 957, 987, 1090, 1500-1505, 1507, 1508, 1512-1515 Marksizm - 1417-1419 Maryja - 62, 66, 68, 80, 135, 227, 302, 303, 313, 470-472, 502, 504, 524, 525, 527, 746, 774, 775, 816, 1083-1086, 1088, 1089, 1092-1096, 1104, 1258-1269 Masoneria - 510, 511, 572, 695-697 Micha Paleolog - 253 Miosierdzie - 1488-1492 Mio nieprzyjaci - 1344 Misje - 1442, 1580, 1583, 1586 Mio maeska - 1402-1410 Modalizm - 82 Modernizm - 884-890, 891, 893-910 Modlitwa - 1022, 1044 Monoteletyzm - 198

N
Nadprzyrodzono - 748 Namaszczenie (ostatnie) chorych - 213,288, 289, 445-450, 869 Naturalizm - 547 Nauki humanistyczne - 1422, 1423 Neopogastwo - 958 Nieomylno papiea - 507, 518, 675, 676 Niepenosprawno - 982, 985

O
Objawienie Boe - 514, 515, 558, 567, 643, 751, 752, 841, 842, 1061, 1070, 1286-1291 Obrazy - 207, 209 Odkupienie - 1465, 1467 Odpowiedzialno - 1347 Odpust - 301 Odpuszczenie grzechw - 1,5-12, 14-18 Ofiara Mszy w. - 451-458, 1045, 1049-1051, 1105

R
Racjonalizm - 512 Religia - 519, 1078, 1164, 1323, Religie niechrzecijaskie - 1281, 1282

Rodzina - 680, 958, 1113, 1511, 1604 Rozwj - 1377-1379, 1412, 1539, 1541-1543, 1545, 1588, 1605 Raniec - 1668-1672

Trjca wita - 2, 20-22, 26, 33, 37, 42, 144, 145,158,162, 164,170,171, 180-185, 191-193, 201, 211, 247, 253, 292, 293, 737, 805-807, 1426 Tryteizm - 26

S U
Sabelianizm (modalizm, patrypasjanizm) 26, 82 Sd (Ostateczny) - 16, 18, 20, 265 Sakrament wice - 208, 290, 459-462, 464, 465, 799-804, 870, 979, 1054-1057, 1563, 1632, 1633, 1635 Sakramenty - 90, 255, 275-278, 374-387, 798, 860-862, 1042, 1053, 1692 Schizma - 545 Sekty - 520, 521 Skarbiec zasug Chrystusa - 266-268 Suba Bogu - 491 Socjalizm - 547, 548, 975-977, 1110, 1416 Solidarno - 1348, 1393, 1546-1548 Spowied - 248,249,431-435,498, 1021 Stany eschatyczne - 1478 Sterylizacja - 957, 981, 984, 986 Stosunki midzynarodowe - 1125, 1126, 1157-1160, 1163, 1285, 1324, 1372-1374, 1384-1392, 1394, 1395, 1397-1401 Stworzenie - 126, 729-731 Sumienie - 1332, 1622-1624 Symbol apostolski - 883 Symonia - 224 Sztuczne zapodnienie - 1059, 1124, 1531, 1533-1535 Unia hipostatyczna - 62, 65, 69-71, 80, 86-89, 131-133, 136-138, 142, 160, 163, 169, 190, 199, 200 Urban VIII - 509 Urzd Nauczycielski Kocioa - 234, 529, 651, 794, 823, 825-829, 834, 651, 1068-1070, 1295,1569-1571, 1573, 1575-1579 Usprawiedliwienie - 58, 314, 316-373, 747

W
Wcielenie Syna Boego - 16-18, 20, 22, 33, 34, 37, 42, 64, 72-75, 78, 79, 85, 143, 186-189, 1466 Wiara - 168,197,513,516, 517,526,528,559, 645-650, 652-655, 795, 824, 846,1067, 1148, 1316, 1700 Wizja uszczliwiajca - 263, 264, 750 Wadza - 231,260, 261, 1149, 1151 Wasno - 767-769, 959-961, 964, 1106, 1114, 1120, 1122, 1123, 1135, 1380,1499 Wolno - 55, 100, 710, 753-758, 760-762, 1025, 1142, 1314, 1333, 1396, 1611 Wulgata - 776, 1000-1002 Wychowanie - 549, 587, 599-602, 926-937

luby - 103 witych obcowanie - 11, 814, 1256, 1257 mier - 1334 wieccy - 1242-1250, 1558-1561, 1564

Z
Zaduenie - 1592 Zakony - 606, 607, 1253 Zasada pomocniczoci - 1603 Zbawienie - 194,297,483, 540, 541,570, 792, 1024, 1025, 1581, Zmartwychwstanie ciaa - 3-12, 14-17, 20, 125, 195, 203; Jezusa Chrystusa - 4-11, 13-20, 22, 857, 858; umarych - 1472, 1473, 1477 Znaki czasu - 1320, 1327

T
Technika - 1415 Teologia - 878, 911-914, 1064-1066, 1070, 1073, 1074, 1565-1568, 1574, 1658, 1659, 1667 Teopaschizm - 214 Tolerancja - 161, 235, 759 Tomasz z Akwinu, w. - 685, 686, 1660 Tradycja - 59, 61, 209, 217, 1068, 1292-1294,1453 Transsygnifikacja - transfinalizacja - 1369

ycie spoeczne - 971, 972, 990, 1111-1113, 1121, 1321, 1322, 1325, 1138, 1144-1347, 1375, 1376, 1381, 1411, 1594, 1595, 1598, 1599, wieczne - 2, 11, 12, 15-18, 20

INDEKS SYSTEMATYCZNY

A B C D E F G H J K L M N O P R S T U W Z A
Akt moralny - 1616, czyn ludzki a mio Boga 485, opcja fundamentalna 1625. 1626, opcja fundamentalna a grzech 1628, moralno czynu ludzkiego 1629, przedmiot a.m 1630, a.m. wewntrznie zy 1631

B
Bierzmowanie - pojcie 282. 865, skutek 283, prawdziwy sakrament 402, nie jest zniewag Ducha witego 403, biskup szafarzem zwyczajnym b. 242. 404 Biskupi - 1610, nastpcy apostow 463, prawa b. 582, b. w Kociele 1230, grono Dwunastu 1231, sukcesja apostolska 1232, zadania b. 1233. 1238, kolegium b. 1234, zadania b. w Kociele lokalnym 1235, misja b. 1236, b. w cznoci ze sob i papieem 1237, penia kapastwa w biskupstwie 1238, autorytet b. 1239; nieomylno b. Rzymu - 518, papie a sobr 507, dogmat o nieomylnoci papiea 675, dogmat poparty na terenie Niemiec 676; prymat b. Rzymu -23. 31. 45. 46. 48. 216. 221. 236. 256. 262. 274. 588. 589. 630. 657-674. 796. 797. 876. 877. 1610. 1653-1656 Bg - Wadca wszystkiego 1. 3. 9. 11-20. 28. 36; wszechmogcy, niemiertelny i niewidzialny 2. 4-20. 128, jedna natura B. 130, B. jest mioci 1693, B. Ojciec-absolutny Pocztek 172, B. Ojcem swej istoty 173; bdy A. Rosminiego dotyczce bytu Boego - 718-725. 728. 733. 738. 749; podobizna B. Ojca siedzcego 503, dziaanie B. w wiecie 555, opatrzno B. 640, przeznaczenie (predestynacja) 118. 206, moliwo poznania B. ze wiata stworzonego 641, natura B. 714, byt konieczny B. 717, Boska wyobrania (A. Rosmini) 726, Boska synteza (A. Rosmini) 727,1693; Stwrca wszystkiego - 11-18. 30. 32. 156. 247. 295. 638. 639; poligenizm - 1080; pante-izm jako bd w nauce o B. - 554, p. A. Rosminiego 715, Bosko w naturze 716; stworzenie w Bogu przyroda nieoywiona 126, Bg a byt stworze (A. Rosmini) 729, mio Boga w stworzeniach 730 (A. Rosmini), stworzenie przez sowo (A. Rosmini) 731; demony - 127, wieczno kary d. 129, (Rosmini) 745; diabe - 150, natura d. 84, d. jako autor nieszcz 151, d. a ludzkie ciao 155; grzech pierworodny-^. 91. 237. 307, grzech Adama 93. 308, powszechno g.p. 94. 310, skutki g.p. 309, g.p. a wolna wola 315, pokuta za g.p. 497; ewolucjonizm - 1062. 1079; Krlestwo Boe- 16. 18. 1441

C
Chrzest - 247. 390, c. jako dojcie do odpuszczenia grzechw, 14, c. nawrcenia 16, wany c. udzielany przez heretykw 24. 25. 391, zewntrzne warunki udzielenia c. (wraz z bierzmowaniem) 29, forma c. 44. 505, naturalna woda jako materia c. naturalna woda jako materia c. 244. 389, dziaanie i skutki c. 215. 237. 279. 281. 312, konieczno c. do zbawienia 47. 392. 863, znami chrzcielne 238, c. pragnienia 245, szafarz c. 245. 280, c. Janowy a c. Chrystusowy 388, otrzyman na c. ask mona utraci 393, c. jako zobowizanie do zachowania caego prawa Chrystusa 394 i wszystkich przepisw Kocioa 395, c. nie zamyka moliwoci skadania lubw i obietnic 396, wspomnienie c. nie gadzi grzechw 397, nie ma koniecznoci powtarzania c. dla tych, ktrzy zaparli si wiary, a teraz wracaj do Kocioa 398, c. nie tylko dorosych i nie dopiero w chwili mierci 399, c. dzieci 296. 311. 400. 401. 864, rwno wszystkich ochrzczonych 1464 Chrzecijastwo -jako system religijny 880, doktryna chrz. 881, caritas jako przejaw c. - 1698. 1699

Czowiek - chrzecijaska wizja c. 976, dobro natury c. 53. 54, nadprzyrodzony cel c. 642, rwno ludzi na podstawie rwnej natury 677, Koci obroc godnoci c. 711, forma substancjalna ciaa (A. Rosmini) 736, natura ludzka 1098, prawo zrzeszania si 1136, prawo zamieszkiwania i zmiany miejsca zamieszkania 1137, prawo do susznej obrony 1139, naturalne obowizki c. 1140, poszanowanie praw i obowizkw c. 1141, pytania ludzkoci 1326, c. obrazem Boga 1328, braterstwo ludzi 1339, powoanie c. we wsplnocie 1340; osoba ludzka - 1127, o.l. a spoeczno 1341, poszanowanie o.l. , 1343, 1549. 1615, rwno wszystkich ludzi co do natury igodnoci 1147, prawa o.l. 1154, godno c. jako osoby objawiona przez Boga 1315; wolno - 55. 1333. 1611, wolna wola 100, w. religijna 710, w. a rozumno 753, w. a nauka Kocioa katolickiego 754, w. a prawo naturalne 755, w. a prawo ludzkie (stanowione) 756, w. w spoeczestwie 757, w. sumienia 758, w. obywatela a w. religii 760, w. a demokracja 761, prawo narodw do ycia w w. 762, w. sumienia 1025, w. osobista 1142, w. religijna 1312, p. Boe podstaw wolnoci 1313, w. wsplnoty ludzkiej 1314, w. wymiany handlowej 1396; dusza ludzka - 83. 121. 149, pochodzenie d. 91, d. ludzka i jej osobliwo 219, d. ludzka (A. Rosmini) 732, d. poznajca, zasada zwierzca ciaa 734, d. zmarego (A. Rosmini) 735, niemiertelno d. 1474; odpowiedzialno - 1347; kobieta - 1550. 1556, powoanie k. 1551, rola k. 1634; prawa czowieka - 987, p. czowieka do wolnoci i wasnoci 305, podstawowe p. czowieka 1128-1132; prawo wasnoci -w. prywatna 767. 960. 1114. 1123. 1135, prawow.961. 1106. 1120. 1499, prawo w. na podstawie prawa natury 768, prawo w. a rodzina 768, posiadanie a uywanie 769, Koci a etyka i ekonomia w. 959, nabywanie w. 964, w. pastwowa 1122, spoeczny charakter w. 1380; niepenosprawno - 982, n. dziedziczna 985

D
Dogmat - pojcie 1437. 1572, opinia prawdopodobna a d. 481, d. a objawienie Boe 843, Biblia a d. Kocioa 844, d. a historia 845, d. a teoria i praktyka wiary 847, hierarchia dogmatw 1435 Duch wity - 178. 253, Paraklet 1, Oywiajcy 2. 4-9, pochodzi od Ojca 17, jednej istoty z Ojcem i Synem 11. 20, wspistotny, wsprwny i wspwiekuisty z Ojcem 20. 22, jeden 17. 22, 32, D.. a wcielenie Syna Boego 35, pochodzi od Ojca i Syna (Filioue") 36. 179. 270. 271, dziaa w Jezusie Chrystusie 76, odbiera jednakow cze 15. 19. 20, mieszka i dziaa w witych 16. 18. 809. 1018, dziaa na wol 96, D.. odradza przez chrzest 810, daje pocztek i wzrost wiary 97. 98, posany na odpuszczenie grzechw 18, umoliwia dobro zbawienia 99, D.. dusz Kocioa 808. 1010. 1011, spaja Koci w cao 1011, D.. wyrazem mioci Boej 1520, dary D.. 38, bdy w pneumatologii 1426

E
Ekumenizm - 1274. 1280, znak czasw" 1645, rozbicie chrzecijastwa 1276, wsplne dobra duchowe rozbitego chrzecijastwa 1277, penia zbawienia w Kociele katolickim 1278, jedno Kocioa jako zadanie 1275. 1279. 1646, e. a nawrcenie 1647. 1657, dialog ekumeniczny 1648, metody katolickiego e. 1280, tre dialogu ekumenicznego 1649, owoce dialogu ekumenicznego 1650, mczennicy a e. 1652, e. jako zadanie 1657 Eschatologia - 1471; stany eschatyczne (pieko, czyciec, niebo) 1478; pieko - 265. 273, lk przed p. 492, skrucha z obawy przed p. 493; mier 1334, obrzd pogrzebu jako locus theologicus e. 1475, obrazy w e. 1479, ycie przysze w opisie e. 1480; los umarych 254. 273, zmartwychwstanie ciaa - 3-12. 14-17. 20. 125. 195, zmartwychwstanie umarych 203, zmartwychwstanie umarych w Chrystusie 1472. 1473, uwielbienie ciaa 1477; zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa -4-11. 13-20. 22. 857, wiara w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa 858; paruzja Jezusa Chrystusa 13-20. 22. 196. 1476, blisko p. 854; Sd (Ostateczny) - s. nad wiatem 16. 18. 20, s. ostateczny 265; ycie wieczne - 2 . 11. 12. 15-18. 20; wizja uszczliwiajca - visio beatifica 263. 264, w ujciu A. Rosminiego 750; kremacja - 712 Etyka - indywidualistyczna - 1346; lekarska - 1536, przerwanie leczenia 1484-1487, seksualna1450-1452, sytuacyjna- 1097. 1099 Eucharystia - 284. 1557, ustanowienie 407.408. 866, elementy 240, woda domieszana do wina mszalnego 241. 246. 457, pamitka Jezusa Chrystusa 250, skutek 286, forma 239. 285. 298,

tradycja Kocioa o E. 405, wyszo nad innymi sakramentami 409, przechowywanie i zanoszenie do chorych 413, przygotowanie do godnego przyjcia 414. 415, trzy sposoby przyjmowania 416, rzeczywista obecno 222. 252. 272. 406. 741 (A. Rosmini). 743. 1370. 1371. 1677, kult i cze 411. 412, trans-substancjacja 410. 742 (A. Rosmini). 1677, pokarm duszy 251, Chrystus eucharystyczny yciem ludzi 744 (A. Rosmini). 811, dla wszystkich wierzcych 812, znak jednoci i mioci 813, dusza Kocioa 815, misterium E. 1211, troska Kocioa o E. 1212, E. a Koci 1609. 1673-1675. 1678. 1682-1684. 1686. 1688, E. a wi z biskupem i papieem 1687, E. a sakrament wice 1519, E. a sakrament pojednania 1685, E. jako ofiara 1676, apostolski wymiar E. 1679, E. w dialogu ekumenicznym 1680. 1690. 1691, zakaz interkomunii 1681. 1689, bdy w nauce o E. 1368; transsy-gnifikacja/transfinalizacja - 1369; Komunia wita - nakaz K.. wielkanocnej 248, jedynie pod postaci chleba 269, czsta K.. 473-478. 817-821, prawo do K.. 500, K.. a mio Boga 501; ofiara Mszy witej - ustanowienie 451, przebaganie za ywych i umarych 452, msze ku czci witych 453, kanon mszalny 454, ceremonie mszalne 455, msza sine populo 456, zakaz uywania jzyka ludowego i nakaz objaniania obrzdw mszalnych 458, istota ofiary eucharystycznej 1045, udzia wiernych w ofierze eucharystycznej 1049, spoeczny charakter ofiary eucharystycznej 1050, Komunia w. a ofiara eucharystyczna 1051, wano koncelebry 1105 Ewangelie - autorstwo przypowieci ewangelicznych 834, prawdziwo E. 835, E. a nauka Chrystusa 836, historyczno czwartej E. 837, cuda w czwartej E. 838, ekonomia zbawienia w E. 1302, szczeglna godno E. 1303, historyczno E. 1304 1363, fazy tradycji E. 1364, wiadectwo apostow o Jezusie Chrystusie 1365, ustna i pisemna tradycja E. 1366, interpretacja E. 1367, Formgeschichte 1363 Ewangelizacja - 1439. 1443, Dobra Nowina Jezusa 1440, e. a ycie wiata 1444, e. a kultura 1445. 1446, e. a rozwj czowieka 1447, e. a godno czowieka 1448

F
Filozofia - rozum ludzki i jego wolno 529, f. a wiara 530, objawienie Boe a rozum 531, f. a dogmaty 532, rozum a wiara 533, rozum a objawienie Boe 534, rozum naturalny a wiara 535. 536, wolno f. i jej granice 537. 538, f. a Koci 539. 564, rozum ludzki 556, rozum ludzki jako norma 557, teologia a f. 561, wiara a rozum 562, autorytet f. 563, rozwj nauki 565, scholastyka 566, autorytet Boga a f. i ustawodawstwo wieckie 611, materializm filozoficzny 612, f. w teologii 681, f. jako przygotowanie do objawienia 682, f. konieczna dla teologii 683, f. ma strzec prawd wiary 684, poznanie bezporednie natury boskiej przez rozum 713, poznanie rozumowe Boga 1060, f. a rozum 1075, zmienno i niezmienno f. 1076, aktualno f. tomistycznej 1077, w. Tomasz z Akwinu 685. 686. 1660, Magisterium Kocioa a f. 1661, f. a teologia 1663, potrzeba f. metafizycznej 1664

G
Grzech - 1329, kary za grzechy 273, g. a wolno 479, g. niewiernego 486, nienawi g. 487, wiara nadprzyrodzona a g. 489, grzesznicy a mio 490, g. miertelny i g. powszedni 1627; odpuszczenie grzechw - 1. 5-12. 14-18

H
Herezja - 545, heretycy 140, chrzest i wicenia heretykw 159, potpienie heretykw 294; blady w wierze i niebezpieczne dla wiary ideologie: pryscylianizm - 81 ; albigensi i katarzy - 247; racjonalizm - 512; astrologia - 152. 153; koncyliaryzm - potpienie k. 300; Marcin Luter - 304; jansenizm - 479-509; masoneria (wolnomularstwo) - 510, szkodliwo m. 511, stowarzyszenia zakazane 572, sprzeczno z nauka chrzecijask 695, potpienie m. 696, zakaz wstpowania do m. 697; neopogastwo - 958; kwietyzm - 1020; historycyzm 1063; konsumizm - 1540. 1593

J
Jezus Chrystus - 162. 247. 253, jedyny Zbawiciel 1. 165. 1582, Syn Boy 2. 67. 139. 851. 1425, Syn Boy jedyny 3. 174, jednorodzony Syn Ojca 13-18.20. 22. 848, zrodzony przez Ojca 176, z natury Synem Ojca 177; wcielenie Syna Boego - prawdziwo w.S.B. 16-18. 20. 22. 33. 34. 37. 42. 64. 72-75. 78. 79, w. Syna Boego 186, preegzystencja Logosu 124. 146, w. Boskiego Logosu 85. 143. 187. 189, w. a odkupienie 1466, wcielony Syn Boga 202, wcielona mio Boga 1694; unia hiposta-tyczna - 62. 65. 69-71. 89. 133. 137. 142. 160, dwie natury 70. 88. 136. 190, dwie natury J.Chr. zjednoczone w jednej Osobie 65. 86. 87 bez pomniejszania 80, dwie natury - jeden kult J.Chr. 138, dwie natury i dwa dziaania w J.Chr. 71, dwie wole i dwa dziaania w J.Chr. 163. 169. 199, waciwoci dwch natur w J.Chr. 200, podwjne narodzenie Logosu 131, jeden Boy Logos 132, communicatio idiomatum (wsplorzekanie przymiotw) - 119. 120, wedug tradycji Kocioa 852, narodzony z Maryi Dziewicy 4-11. 15-20. 22, zrodzony z Ducha witego i z Maryi Dziewicy 6-9. 16. 20, wspistotny Ojcu 15-17.20. 22. 30. 175, zbawcze dzieo 32, uwielbiony zasiada po prawicy Ojca 4-11. 14-20. 22, Sdzia ywych i umarych 4-11. 13-20. 22, dwie natury 63, jedno obu natur 62 w osobie Syna Boego 134. 141. 892, prawdziwe czowieczestwo J. Chr. 147. 209. 1087, 1101, porednictwo J.Chr. 1023, dusza J. Chr. 122. 123, wiedza duszy J. Chr. 853. 855. 1015, mesjaska wiadomo J.Chr. 849. 856, odkupiecza mier J. Chr. 859, ofiara J. Chr. za wiernych 482, wola ludzka w J.Chr. (Rosmini) 739, Sowo Ojca wycinite w sercach wierzcych (Rosmini) 740, Jezus historii a Chrystus wiary 850, w. Jan Ewangelista jako wiadek Chrystusa 839, J.Chr. Gow Kocioa 793, Arcykapan Nowego Przymierza 77, kult Serca J.Chr. 1100.1102.1103, J.Chr. nowym czowiekiem 1338, J.Chr. Alfi Omeg 1361, bdy chrystologiczne - 1424, monoteletyzm 198; krlewsko Jezusa Chrystusa -pojcie 921, podstawy 922, zakres 923, duchowy wymiar 924, powszechno 925

K
Kapastwo - k. sakramentalne a k. wsplne 462.1222, k. sakramentalne 978, k. wsplne 1223. 1224, k. wiernych 1046, modlitwy liturgiczne kapana 980, k. wiernych: faszywa koncepcja 1047, k. wiernych: prawdziwa koncepcja 1048, kapani a biskupi 1240, k. kobiet 1454-1457, wicenia kapaskie mczyzn 1457. 1459. 1460, kapan dziaa in persona Christi 1458, k. a Koci 1461. 1463, k. urzdowe 1462, sakrament k. 1517 Koci - 167, znamiona K. (jeden, wity, powszechny i apostolski) 1-12. 14-18. 253. 543.546. 1220. 1516, K. peni Jezusa Chrystusa 873. 1016. 1215 i jego drog 1468, K. Ciaem Jezusa Chrystusa 257. 789. 1003-1009, widzialno K. jako Ciaa Jezusa Chrystusa 790, jedno K. jako Ciaa Jezusa Chrystusa 791. 1017. 1019, Duch wity a K. 1216, charyzmaty 1562, Jezus Chrystus i Piotr Gow K. 259, K. niejako sakramentem 1213 zbawienia 1253, Boski ustrj K. 544. 874. 875. 1214, pocztki K. 1217, obrazy K. 1218, K. ludem Boym 1221. 1225, K. jako communio 1219. 1227. 1228. 1255. 1606, K. jako rzeczywisto eschatologiczna 1254, przynaleno do K. 1226, wadza apostow w K. pochodzi od Jezusa Chrystusa 23. 550, wadza duchowa a doczesna 579. 581, K. a kapastwo Jezusa Chrystusa 1438, hierarchia kocielna 871, wadza papiey i soborw 577, jedyno K. 258. 1427, nieomylno K. 1428. 1436, Urzd Nauczycielski K. 234, 529. 651. 794. 823. 825-829. 834. 1068-1070. 1295. 1430. 1569-1571. 1573. 1575-1579 jest nieomylny 14311434, obowizek wiernoci nauce K. 576; misje - 1229. 1442. 1580. 1583. 1586, K. powszechny a K. lokalne 1518. 1607. 1608 (Ecclesia in et ex Ecclesiis), sobr narodowy 590, K. narodowe 591, K. zbudowany przez Jezusa Chrystusa na Piotrze 635, w. Jzef a K. - maonek Maryi 763, opiekun witej Rodziny 764, wita Rodzina a pocztki K. 765, opiekun K. 766, K. konieczny do zbawienia 542 (Extra Ecclesiam salus nulla), 635.636, K. znakiem wiary 651, K. a uycie siy 578, podzia K. 592, chrzecijanie oddzieleni od K. katolickiego 636, troska o jedno K. 31. 543. 637, K. i jego prawa 573, K. a wiat 1356. 1360, K. a wadza wiecka 574, K. a dobro spoecznoci 594, konkordat 597, sfera doczesna i duchowa w K. 629, prawna wolno kultu w K. 632. 633, K. a jedynie prawdziwa religia 575, K. a rozwj nauk i postp 656, K. a kultury 1662, wznioso i konieczno K. 204, zbawienie dusz jako cel K. 699, K. a rodzina narodw 1317, K. a wiat wspczesny 1318, K. w subie czowiekowi 1319, K. obroc ycia 1506. 1509 i maestwa

1510, wiara wiernych w K. 1429, czowiek drog K. 1357-1359. 1469. 1470; communie- sanctorum - 11. 1257, Eucharystia a c.s. 814, pami zmarych w K.; prawa K. - 216. 220. 551, K. a prawo wasnoci 580; schizma - 545; sekty - 520. 521; znaki czasu - 1320. 1327; Kocioy wschodnie 1270-1273; protestantyzm - 571 ; zakony - prawo wieckie a wiek skadajcych luby zakonne 606, wadze wieckie wobec zakonw 607, zakonnicy a rady ewangeliczne 1253; dziewictwo - 1091. 1554; luby - 103

L
Liturgia - istota 1039. 1166. 1169, zasady oglne 1186, bdy odnonie do 1. 1041, rok liturgiczny 1052, troska o 1. 1165, zasady odnowy 1. 1167, obrzdki liturgiczne 1168, dzieo zbawienia w 1. 1170, obecno Jezusa Chrystusa w 1. 1038. 1171,1. ziemska i nieziemska 1172, Kocial. 1173. 1174. 1177. 1190, skuteczno 1.1175, 1. a duchowo 1176, formacja do uczestnictwa w 1. 1178. 1181-1183, udzia wiernych w 1. 1193-1195, wykadowcy 1. 1179, 1. jako przedmiot formacji teologicznej 1180, transmisja 1. w mediach 1184, odnowa 1. 1185. 1197, studia nad 1. 1187, Pismo wite w 1. 1188, ksigi liturgiczne 1189, wsplnotowa celebracja sakramentw 1191, funkcje w 1. 1192, osoby prywatne w 1. 1196, prostota 1. 1198, obrzd i sowo w 1. 1199, jzyki narodowe w 1. 1200, lokalne tradycje liturgiczne 1201, rnice narodowe w 1. 1202, reforma 1. a Kocioy lokalne 1203. 1204, rola biskupa w reformie 1. 1205. 1206, duszpasterstwo liturgiczne 1207, komisja muzyki kocielnej i komisja sztuki kocielnej w diecezji 1208-1210; chwaa Boa -56. 1040, suba Bogu- 491; obrazy - 209, wite o. 207

aska - 50. 51. 118, wolna wola a 1. 52, wsppraca czowieka z. 57, pomoc dla czowieka 60, . a wolna wola 92, . dziaa w czowieku 101, . jako pomoc Boa 102, czowiek z daru Boga 104, wolna wola naprawiona przez chrzest 105, miosierdzie Boe jako . uprzedzajca 106. 111, zmiana na lepsze 107, darmowo 1. 95. 108. 110, mstwo chrzecijaskie jako dar . 109, dobro z Boga 112. 117, natura a . 113, prawda i sprawiedliwo z Boga 114, wola Boga a wola czowieka 115, przypowie o krzewie winnym 116, wspdziaanie czowieka z. 118, nadprzyrodzono (A. Rosmini) 748, naturalizm 547, oywanie zasug i darw 920

M
Maestwo chrzecijaskie - 154. 228. 232. 291. 872. 1500, nierozerwalno wza maeskiego 27. 466. 949. 987. 1090, zgoda maeska 229, sakramentalna forma m. 230, przywilej Pawowy 233, rozwizywanie wanego m. przez profesj zakonn243, m. owdowiaych 299, wze dwojga ludzi 467, ask udoskonalajc mio ludzk wysuy Jezus Chrystus 468, m. sakramentem Nowego Przymierza 469. 619. 1504. 1505. 1514, m. a kontrakt cywilny 620, przeszkody maeskie zrywajce 622. 623, prawo Kocioa do ustanawiania przeszkd maeskich zrywajcych 624, forma zawarcia m. 625, lub czystoci a wano m. 626, m. chrzecijan 627, kompetencje sdw wieckich w sprawach maeskich 628, godno sakramentu m. 687, doskonao i penia m. chrzecijaskiego 688, wadza Kocioa wzgldem m. chrzecijaskiego 689. 1507, kontrakt maeski a sakrament maestwa 690, m. obrazem zwizku Jezusa Chrystusa z Kocioem 691, 872, m. z ustanowienia Boego 938, udzia ludzi w m. 939, m. a prawowita wadza 940, dobra m. 941, dobro potomstwa 942, dobro dzieci i ich wychowanie 943, dobro wiernoci maeskiej 944. 1502, porzdek mioci w m. 945, dobro posuszestwa w m. 946, dobro sakramentu w m. 947, nierozerwalna trwao m. 948, naduycie m. 950, wstrzemiliwo maeska 951, podno natur aktu maeskiego 951, troska o m. chrzecijaskie 952, drugorzdne cele m. 953, prawo do m. 957, mio maeska - 1402-1410, 1508, m. jako dar z siebie 1501, maonkowie w Kociele 1503, m. rdem witoci 1512, duchowo m. i rodziny 1513, m. uwica wiat 1515; rodzina - 1113. 1604, spokj domowy a socjalici 680, rozwody 958, prawa r. 1511; wychowanie - w. modziey w komunizmie 549, jurysdykcja kocielna w nauczaniu teologii 587, wadza wiecka a zarzd nad szkolnictwem publicznym 599, wadza wiecka a semi -

naria duchowne 600, wpyw Kocioa na szkolnictwo publiczne 601, system ksztacenia modziey katolickiej 602, prawo i zadanie w. 926, prawo Kocioa do w. 927, prawo Kocioa do nauczania religii 928, porzdek naturalny i nadprzyrodzony w w. 929, prawo rodziny do w. 930, prawo spoeczestwa do w. 931, prawo pastwa do w. 932, zadania pastwa w zakresie w. 933, zadania pastwa a Kocioa i rodziny w zakresie w. 934, w. a niebezpieczestwo nacjonalizmu 935, w. seksualne 936, bdy i niebezpieczestwa w. koedukacyjnego 937 Maryja - Boa Rodzicielka (Theotokos) 62. 68. 80. 135. 775. 1258, Rodzicielka Jezusa Chrystusa 66. 1262, ofiara M. dwch gobkw 502, chwaa oddawana M. 504, wznioso M. 524. 525, 527, niepokalanie poczta 302. 303. 313. 470. 471. 472. 527. 746. 1088, M. a rodzaj ludzki 774. 1094, Poredniczka ask 816, zwizek M. z Jezusem Chrystusem 1083, uwielbienie dziewiczego ciaa M. (wniebowzicie) 227. 1084-1086, odkupiona przez Jezusa Chrystusa 1089, krlewska godno Maryi 1092. 1093. 1095. 1096, kult Niepokalanego Serca Maryi 1104, M. typem Kocioa 1259. 1260, M. w ekonomii zbawienia 1261, M. Matk Jezusa Chrystusa i Kocioa 1263-1265, Koci Matk na wzr Maryi 1266. 1267, M. znakiem nadziei 1268, Wspomoycielka Kocioa 1269 Miosierdzie - 1488-1492; uczynki miosierne: post - 157, jamuna - 963, j. a zysk 499; mio nieprzyjaci - 1344 Modernizm - etyka Ewangelii 884, postp nauk szczegowych a doktryna chrzecijaska 885, katolicyzm a wiedza 886, poznanie Boga 887, immanencja religijna 889, wiadomo religijna 890, to co niepoznawalne 891, pojcie uczucia religijnego 893, rozum a dogmat 894, powstanie dogmatu 895, wiara a uczucie religijne 896, przedmiot wiary 897, wiara a nauka 898, filozofia a teologia 899, dogmat 900, kult 901, ksigi wite 902, natchnienie biblijne 903, Koci 904, ewolucja dogmatu 905, agnostycyzm 888. 906. 907, Jezus Chrystus a historia 908, wiara a historia 909, filozofia a historia 910 Modlitwa - m. bagalna 1022, m. liturgiczna 1044; pobono obiektywna - 1043; raniec - maryjna m. chrystologiczna 1668, r. jako kontemplacja 1669, biblijna kontemplacja maryjna 1670, tajemnice r.w. 1671, tajemnice wiata 1672

N
Namaszczenie (ostatnie) chorych - 213. 869, ostatnie namaszczenie 288, o.n.ch. szafarz i skutki, 289, istota o.n.ch. 445, ustanowione przez Jezusa Chrystusa 446, skutki 447, szafarz 448, przyjmujcy 449, bdy w pojmowaniu tego sakramentu 450

O
Objawienie Boe - 1061. 1286, o.B. a rozum 514, fakt o.B. badany rozumem 515, o.B. a postp rozumu 558, o.B. a filozofia 567, o.B. spisane w ksigach Pisma witego 643, odblask mdroci i dobroci Boej w stworzeniach (A. Rosmini) 751, o. Boga zbawionym (A. Rosmini) 752, o.B. a stosunek czowieka do Boga 841, o.B. publiczne zakoczone z apostoami 842, rda o.B. 1070, Jezus Chrystus peni o.B. 1287. 1289, o.B. w historii zbawienia 1288, czowiek wobec o.B. 1290. 1291

P
Pastwo - 1107, porednictwo p. w przyznawaniu przywilejw papieskich 583, immunitet Kocioa i osb duchownych 584, konkordat 585, suba wojskowa duchownych 586, pastwo jako rdo praw 593, wadza wiecka a kwestie religijne 595, konflikt wadzy duchownej i wieckiej 596, wadza wiecka wobec wadzy duchownej 598, wadza wiecka a kontakty ze Stolica Apostolsk 603, wadza wiecka a kandydaci na biskupw 604, wadza pastwowa a odsuwanie biskupw 605, prawo moralne ma rdo w Bogu 610, prawo stanowione (pozytywne) 613, autorytet 614, niesprawiedliwo a wito prawa 615, zasada nieinterwencji 616, religia katolicka jako religia pastwowa 631, nierwno prawa i wadzy z nadania Boego 678, wolno w wyborze formy wadzy pastwowej 692, cel spoecznoci wieckiej 698, spoeczno Kocioa a spoeczno pastwowa 700. 701, krlowie i ksita a wadza kocielna 608, Koci wolny wobec wadzy

pastwowej 702, absolutna autonomia p. 996, wadza ma pocztek w Bogu 703, Koci i p. spoecznociami doskonaymi 704, nie rozdzia, lecz wspdziaanie Kocioa i p. 609. 705, forma rzdw politycznych a nauka katolicka 706, udzia obywateli w zarzdzaniu p. 707, pozytywny stosunek Kocioa do p. 708, p. a wyznania i religie 709, wsplnota pastwowa 988, p. naduywajce swoich uprawnie 993. 994, zadania p. 1153, prawa i obowizki obywateli p. 1155, konstytucja p. 1156, powszechny autorytet polityczny 1161, powszechna wadza publiczna 1162; dobro wsplne - 962. 1111. 1152. 1342. 1382; dziaalno polityczna - 1414; demokracja - 1601, idea demokratyczny 1602, d. a chrzecijanin 1413; zasada pomocniczoci - 1603; wadza - 1149. 1150, dwie najwysze wadze na ziemi: autorytet biskupa i w. krlewska 231, teoria dwch mieczy 260, w. pochodzi od Boga 261. 693. 1151, posuszestwo legalnej wadzy wieckiej 617. 694, zamanie przysigi wzgldem wadzy 618, nieposuszestwo wzgldem niesprawiedliwej wadzy 679 Pismo wite - cze ksig witych 218. 1311, cuda i proroctwa w P.. 560, kanon P.. 39. 40. 306. 643. 644. 777. 1305, prawo Kocioa do interpretacji P.. 644. 777, sens biblijny 644. 998, 1027, literalny sens Biblii 999, sens historyczny P.. 1028; P.. a nauki przyrodnicze 782. 783. 918, P.. a historyczno faktw 919, uwarunkowania historyczne pisarzy natchnionych 784. 1029, natchnienie biblijne 785. 915. 916. 1296, natchnienie Starego Testamentu 831, objawienie Boe w Starym Testamencie 1299, ekonomia zbawienia w Starym Testamencie 1300, Stary Testament objania Nowy Testament 1301, natchnienie a wolno od bdw 786. 832. 917, Bg Autorem P.. 830, Duch wity jako Autor P.. 787, nadprzyrodzony charakter P.. 833, mdro Boa w Biblii 1298, 882, autorytet P.. 1071, gatunki literackie w P.. 1030. 1081, wolno poszukiwa biblijnych 1031, P.. a mitologia ludowa 1082, P.. w Kociele 1306. 1308, przekady Biblii 1307, Biblia dusz teologii 1309, czytanie Biblii 1310; Wulgata-116, autorytet W. 1000, W. a tekst oryginalny Biblii 1001, W. autentyczna jurydycznie 1002. 1026; egzegeza - 1362, e. naukowa Biblii a prawo kocielne o cenzurze 822, e. katolicka a e. niekatolicka 840, zasady interpretacji Biblii 1297, Koci a badania tekstu biblijnego 778, analogia wiary a interpretacja P.. 779, autorytet Kocioa a egzegeza P.. 780. 882. 1072, autorytet egzegetw katolickich 781 Pokuta - 287. 867, baza biblijna 868, Eucharystia znakiem jednoci i wizi mioci chrzecijan w kontekcie p. 417, konieczno p. 418. 419, ustanowienie p. przez Jezusa Chrystusa 420, bdne ujcie p. jako wadzy goszenia Ewangelii 421, p. rna od chrztu 422, chrzest a p.: rne owoce 423, forma sakramentalna p. 424, quasi-materia p. 425, moc i skuteczno p. 426, udrki i wiara nie s czciami p. 427, skrucha 428, skrucha doskonaa 429, skrucha mniej doskonaa 430, wyznanie grzechw 431, konieczno wyznania wszystkich grzechw miertelnych 432, wyznanie okolicznoci grzechu 433, p. to nie katownia sumie 444, rozgrzeszenie a zadouczynienie 494, moliwo publicznego wyznania grzechw, lecz zalecenie cichej spowiedzi 435, szafarz 436, konieczno rozgrzeszenia kapaskiego 437, zastrzeganie grzechw 438. 439, zadouczynienie za grzechy 440-444, prdkie rozgrzeszenie a praktyka p. 495, praktyka 496; spowied - nakaz rocznej s. 248, obowizki spowiednika 249, s. zakonnikw 498, s. z grzechw powszednich 1021; absolucja generalna - 1032, podmiot 1033, warunki 1034, konieczno wyznania grzechw cikich przy najbliszej spowiedzi 1035, unikanie naduy 1036, forma 1037; pojednanie - w godzinie mierci 43, w Jezusie Chrystusie 166, przebaczenie 1493; odpust zupeny - 301; skarbiec zasug Chrystusa 266, powierzony Kocioowi 267, powikszanie 268; oywanie zasug i darw - 920 Praca ludzka - 964. 965. 1106. 1109. 1113. 1133, aktywno ludzka 1349-1351 a grzech 1353, a tajemnica paschalna 1354, eschatologia p.l. 1355, wymiar osobowy p.l. i jej konieczno 770, czowiek podmiotem p. 1494, autonomia rzeczy ziemskich 1352, dobro p.l. 1497, godno czowieka pracy 1119, wolne dochody 963, p.l. a sprawiedliwo i paca 772. 1134, p. a dziaalno gospodarcza 1134, p. a kapita 1116. 1117. 1498, p. a wolna konkurencja 1112, zwizki zawodowe 1108, udzia pracownikw w zarzdzaniu przedsibiorstwem 1118; paca sprawiedliwa - praca a paca 771. 966. 967, paca godziwa za prac 773. 1115, paca pozwalajca utrzyma rodzin 968, p.s. a pooenie przedsibiorcy i przedsibiorstwa 969, p.s. a dobro gospodarcze 970, sprawiedliwo spoeczna 1695 Prawo - p. zrzeszania si 973, cel p. i rodki p. 983, p. Boe 1448, wolno a p. 1612, porzdek etyczny a porzdek zbawienia 1613, p. moralne pochodzi od Boga 1614; prawo naturalne - 480. 1449. 1617. 1618, 991, pochodzi od Boga 992. 1143, wewntrzne wizi ludzkoci 995, p. narodw

a p. Boe 997, normy negatywne p.n. 1619, zakazy moralne 1620, niezmienno p.n. 1621; sumienie- 1332, Koci a sumienie 1622, s. a wolno i prawda 1623. 1624

R
Religia - walka z r. katolick 519, r. katolicka a nauki szczegowe 1078, wsppraca katolikw z wyznawcami innych religii na paszczynie spoecznej 1164, warunki ycia religijnego 1323, dialog midzy religiami 1585; religie niechrzecijaskie - 1281. 1282, judaizm 1284, islam 1283; tolerancja religijna - 161. 235. 759; indyferentyzm religijny - 522. 568. 569

S
Sakrament wice - 290. 870, wybory do witych urzdw 208, ustanowienie kapastwa Nowego Przymierza 459, siedem . 460, sakramentalno . 461, . a hierarchia kocielna 462, biskup moe wici bez zgody ludu 464, ujcie katolickie 465, anglikaska forma . prezbiteratu 799, anglikaska forma . biskupich 800, . anglikaskie 801, forma . anglikaskich 802, intencja w . anglikaskich 803, niewano . anglikaskich 804, . kapaskie 979, wano 1054, materia i forma 1055, materia i forma poszczeglnych . 1056, woenie rk 1057, posugi urzdowe w Kociele 1563, . kapaskie dla mczyzn 1632, powoanie apostow 1633, . kapaskie tylko dla mczyzn: ostateczna decyzja 1635; diakonat - charakter sakramentalny 223, zadania diakonw 1241; celibat duchownych - 28. 225. 1241 Sakramenty - 275, ustanowione przez Jezusa Chrystusa 375. 860. 861, nowo s. wzgldem ST, cel 862, elementy 277, dziaanie 276, nierwno 377, konieczne do zbawienia 378, su nie tylko oywianiu wiary 379, zawieraj ask 380, udzie-lajaski zawsze i wszystkim 381, dziaaj moc wanie dokonanego rytu (ex opere operato) 382, znami sakramentalne (chrzest, bierzmowanie, wicenia) 278. 383, szafarz 384, intencja 385, szafarz s. w grzechu cikim a ich wano 386, wano s. udzielanych przez schizmatykw 90, s. a przepisy liturgiczne 387, zwalczanie bdw w zakresie s. 374, materia i forma 798, skuteczno 1042, liczba 7 s. 255. 375. 1053, gocinno sakramentalna katolikw i wzajemno 1692, intencja 488. 506, krzymo 41 Stosunki midzynarodowe - pokj 1125. 1400, postp cywilizacyjny 1125, spoeczno midzynarodowa 1126, nierwnoci kulturowe 1157, mniejszoci narodowe 1158, uchodcy polityczni 1159, rozbrojenie 1160, zasada pomocniczoci w s.m. 1163, powszechne braterstwo ludzi 1285, brak rwnowagi w s.m. 1324, integralny rozwj narodw 1372. 1373, uycie przemocy w s.m. 1384, rewolucja 1385, wsplne dziaania wszystkich narodw 1386, wzrost zaludnienia 1387, wszechstronny humanizm 1388-1390, sprawiedliwo spoeczna w s.m. 1391, jedno ludzkoci 1392, stosunki handlowe 1394, stosunki gospodarcze 1395, zasada sprawiedliwoci w handlu midzynarodowym 1397, nacjonalizm 1398, rasizm 1399, nadzieja lepszego wiata 1401

wieccy - 1242, inwestytura . 226, stan . w Kociele 1243, . a duchowni w Kociele 1244. 1249, apostolstwo . 1245. 1247. 1248, uwicanie wiata przez . 1246, wiadectwo wiary . 1250, powoanie . 1558-1560, powoanie do witoci 1251. 1252, odpowiedzialno za Koci 1561, . w zbawczej misji Kocioa 1564,

T
Teologia - 1566. 1574, Koci a nauki przyrodnicze i teologiczne 878, wolno dys kusji t. 913 i bada t. 1568, postp w nauce i praktyce religijnej 914, metoda apologetyczna 911. 912 (modernizm) 1064, terminologia 1065, t. a nauki humanistyczne 1422. 1423, t. a filozofia 1066, t. pozytywna 1070, bdy nowoytnej t. 1073. 1074, powoanie teologa 1565. 1568, wiara i rozum 1658, mdro krzya 1659, t. a objawienie Boe 1667, t. a dialog 1567, w. Tomasz z Akwinu 1660 i jego autorytet 685, stosowno metody scholastycznej w teologii 686

Tradycja -61. 1068. 1292. 1453, t. wiary 217, lex orandi lex credendi 59, t. kocielna 209. 1293, Pismo wite i t. 1294 Troska o ycie ludzkie i jego przekazywanie 1522. 1530. 1538, wito . ludzkiego 1523, macierzystwo 1552, m. zastpcze" 1532, m. a Przymierze 1553, m. duchowe 1555, szacunek dla embrionu ludzkiego 1524, diagnoza przedporodowa 1521. 1525, leczenie podu 1526, eksperymenty na embrionach i podach ludzkich 1527-1529; aborcja - 788. 954. 1638, rzekome podstawy a. 955, wskazania spoeczne i eugeniczne 956, zabjstwo czowieka 1636, dzieciobjstwo 1637, prawo stanowione o a. i eutanazji 1641, aborcja i eutanazja jako zbrodnie 1642, kultura i obrona ycia 1643, ewangelia ycia 1644; eutanazja- 1481-1483. 1639. 1640, bezpodno maeska 1537; eugenika - 957; sztuczne zapodnienie - 1059. 1124, s.z. a akt mioci 1533, s.z. heterologiczne w probwce 1534, s.z. heterologiczne 1531. 1535; sterylizacja -981. 986, zabieg s. 957, zo aktu s. 984 Trjca wita - 26. 33. 37. 42. 158. 162. 164. 170. 171. 180. 182. 201. 247. 292. 293, nazwy 145, T. Boska 211, B. jeden w trzech Osobach 181. 183-185, relacje Osb B. 20-22, relacja Ojciec-Syn 191, wcielenie Syna 192, Syn posany przez Ojca i Syna 193, Jezus Chrystus a T.S. 144, trzy Osoby B. 293, racjonalne poznanie tajemnicy T.. (A. Rosmini) 737, kult T.. 805, dziea poszczeglnych Osb B. 806, Duch wity a wcielone Sowo (wymiar trynitarny) 807; bdy w trynitologii - 1426, tryteizm 26, teopaschizm 214, sabelianizm (modalizm, patrypasjanizm) 26. 82, ad-opcjanizm205. 210. 212

U
Usprawiedliwienie - 58. 314, istota 318. 321, Boy plan i przyjcie Jezusa Chrystusa 316, zakresy u. przez Jezusa Chrystusa 317, konieczno i sposb przygotowania 319. 320. 341. 373, rola Ducha witego 322, wiara a uczynki 323, u. a wiara 324. 329. 352. 354. 368, prna ufno heretykw 325, wzrost u. 326, u. a konieczno i moliwo zachowania przykaza 327. 358-360, u. a grzech 328. 334. 353. 363. 365. 367. 369, u. a przeznaczenie 330. 355, u. a dar wytrwania 331. 356. 357. 362, u. a odzyskanie aski 332, u. a uleczenie grzesznika przez pokut 333, zasuga jako owoc u. 335, u. jako dzieo Jezusa Chrystusa w wierzcych 336, u. a nasza sprawiedliwo 337, u. a chluba w Panu 338, u. a miosierdzie i sd 339, konieczno przyjcia nauki o u. 340, u. a konieczno aski 342, uprzednie natchnienie Ducha witego 343, wspdziaanie czowieka z ask 344. 349351. 364, grzech nie zniszczy wolnej woli w czowieku 345, Bg nie dokonuje zych uczynkw 346, przygotowanie do aski nie jest grzechem 347, boja pieka nie jest grzechem 348, Jezus Chrystus Odkupiciel i Prawodawca, u. a dobre uczynki 366. 371. 372, u. a odpuszczenie win i kar 370, 373, u. w nauce A. Rosminiego 747

W
Wiara - 168. 197. 645, w. chrzecijaska dzieem Boga 516, w. a zbawienie 647, w. a usprawiedliwienie 649, poznanie przez rozum i w. 652. 846, Symbol apostolski 883, rozum owiecony w. 513. 517. 653, zgodno w. i rozumu 559. 646. 654, Koci strzee depozytu w. 526. 655, jedyno w. Kocioa 795, Koci jako uwierzytelnienie w. 650, obowizek w. w dogmaty Kocioa 528. 648, posuszestwo w. Stolicy Apostolskiej 552, posuszestwo w. Kocioowi 553; w. Kocioa a historia 824, relatywizm dogmatyczny 1067, w. jako relacja z Bogiem 1148, wolna odpowied w. 1316, wiara-nadzieja-mio 1700; ateizm - formy i rda 1335, a. usystematyzowany 1336, Koci wobec a. 1337; inkulturacja w. - 1584

Z
Zbawienie - 194, z. w Kociele 297, zakres dziea zbawczego Jezusa Chrystusa 483, Extra Ecclesiam nulla salus 540, niewiedza niepokonalna a z. 541, przynaleno do Kocioa a z. 570, zbawieni przez Jezusa Chrystusa 792, z. poza Kocioem 1024. 1025, powszechno z. 1581; odkupienie 1465. 1467


ycie spoeczne - 1121, porzdek spoeczny 971. 1322, polityka spoeczna 972, wolna konkurencja 1111, sprawiedliwo spoeczna 990. 1112. 1345. 1381, dobra materialne 1113, prawo zrzeszania si 1121, warunki wspczesnego ycia 1321, przemiany spoeczne w wiecie wspczesnym 1325, prawo do udziau w yciu publicznym 1138, robotnicy 1144, kwestia robotnicza 1411, rwno ludzi 1345, udzia kobiet w yciu publicznym 1145, rozwj formy .s. 1146, spoeczno uczestniczca.1347, konflikty spoeczne 1375, zderzenie cywilizacji a .s. 1376, narkotyki a .s. 1594, styl ycia 1595, obrona dbr zbiorowych 1598, alienacja spoeczna 1599; ideologia 1421; ideologie spoeczne: komunizm - 989. 1058. 1110, bd k. 523, kolektywizm 960; socjalizm - 547. 548. 975977. 1110. 1416, marksizm - 1417-1419; kapitalizm - 965. 1495. 1496. 1591. 1600, k. liberalny 1383, czowiek jako czynnik produkcji 1587, wolny rynek 1589, zysk 1590, liberalizm - 960. 974. 988. 1420; rozwj spoeczny i pokj - wszechstronny rozwj 1377-1379, postp cywilizacyjny 1412, technika 1415, postp 1539, rozwj 1542, rozwj a czowiek 1541, postp a chrzecijastwo 1543, 1545, zagroenia procesu r. 1588, zaduenie krajw najuboszych 1592, pokj a rozwj 1605; ekologia - 1596, e. ludzka 1597; cywilizacja mioci - 1544; globalizacja - 1696. 1697; solidarno - 1108. 1547, wcielenie a s. ludzka 1348, solidarna pomoc narodom sabszym 1393, nawrcenie a s. 1546, s. a mio 1548; pragmatyzm - 1665; ponowoczesno - 1666

You might also like