You are on page 1of 3

"Traktat o zakonie krzyŜackim i o wojnie Polaków

przeciwko wzmiankowanym braciom" Pawła


Włodkowica z Brudzenia z 1417 roku
1417, Konstancja

W imię Pana. Amen.


PoniewaŜ błąd, któremu się nie przeciwstawia, otrzymuje aprobatę, a prawda, której się
bynajmniej nie broni, zostaje zwycięŜona [...], dlatego celem zbicia pewnych pism, nie tylko błędnych
co do prawa i pod kątem widzenia moralności, ale nawet, jak jest jasne na pierwszy rzut oka, wrogich
prawdzie katolickiej, skonstruowanych i pozbieranych na korzyść braci krzyŜaków z Prus przeciw
królowi i ludziom królestwa Polski, przez niejakiego Jana z Bambergi, doktora dekretów, niedawno
przedstawionych w kilku nacjach tego świętego soboru powszechnego w Konstancji, poniewaŜ w nich
tenŜe Jan, jak się zdaje stwierdzał głównie dwa punkty: w pierwszym usiłuje uzasadnić prawnie zakon
i usprawiedliwić wojowanie tychŜe braci; w drugim potępia wojnę Polaków prowadzoną przeciw
rzeczonym braciom: ograniczam się do napisania podobnie, a naukowo, dwu traktatów, nic nie
rozstrzygając, lecz raczej podając materię innym, którzy chcą lepiej się zająć tą sprawą, a samo
rozstrzygnięcie pozostawiając w zupełności najświętszemu panu naszemu papieŜowi i temuŜ
synodowi Kościoła powszechnego.
W pierwszym traktacie będzie zbadane, jasno i krótko, co wedle prawa naleŜy sądzić o
rzeczonym zakonie. W drugim dane będą odpowiedzi na jego pisma powyŜej wspomniane.
Zatem co do pierwszego traktatu, aby jasno była odsłonięta materia na jej właściwych
podstawach, na początku przedstawmy prawdę faktyczną.

STAN FAKTYCZNY (Przedmiot)


Kiedy zaczęło się to, co było przedmiotem niezgody między Najjaśniejszym monarchą panem
Władysławem królem Polski itd. z jednej, a rzeczonymi krzyŜakami z drugiej strony, co do niektórych
ziem i państw itd., ciŜ krzyŜacy, uzasadniając swoją pretensję co do tychŜe państw przed
Najjaśniejszym panem Zygmuntem królem Rzymian i Węgier, oraz jego substytutem czy komisarzem,
wybranymi zgodnie na to i zaproszonymi na podstawie zgody obu rzeczonych stron, przedstawili
kilka pism i to róŜnych, pod imionami zarówno papieŜy jak takŜe cesarza itd.
Dokument znajduje się w zbiorach Zakładu Narodowego Imienia Ossolińskich
─────────────────────────────────────────────────────────────────────────────
──────────────────────────────────────────────────────────────────────────────────

[Pisma Fryderyka II]


W jednym z tych pism, mianowicie przedstawionym pod imieniem cesarza Fryderyka II,
zawarta jest darowizna dla tych braci, na ich rzecz dokonana, trzech w szczególności ziem podówczas
niewiernych, mianowicie Prus, Kurlandii i Łotwy, które wtedy mieli nabyć dla siebie w drodze wojny
zbrojnej w celu szerzenia wiary i imperium rzymskiego; tak teŜ nabyli i jeszcze teraz faktycznie
dzierŜą.
Zawarta jest teŜ (tam) darowizna wszystkich innych ziem tych niewiernych, któregokolwiek mogliby
przejść ze swymi chorągwiami i wojskami.
W drugim zaś piśmie pod imieniem tegoŜ samego zdają się im darowane trzy inne ziemie,
mianowicie Litwy i śmudzinów, podówczas niewiernych, i ziemia Rusi, która jest schizmatyków;
tych ziem nie mają z wyjątkiem pewnej części rzeczonej ziemi śmudzinów, którą równieŜ dzierŜą.

[Pisma papieŜ y]
Pisma zaś, przedstawione pod imionami papieŜy, mianowicie Aleksandra IV i Klemensa IV,
krótko mówiąc i w rezultacie do tego zmierzają, Ŝe jakiekolwiek w ogóle ziemie niewiernych mogą,
wsparci pomocą i wojskami chrześcijan, wyrwać z rąk pogan, mają być ich co do uŜytkowania,
jednakŜe z zastrzeŜeniem własności tych ziem dla św. Piotra i Kościoła rzymskiego.

[Zagadnienia sporne]
A we wszystkich tych rzeczonych pismach jako główną przyczynę tego rodzaju darowizn
podaje się: poniewaŜ mianowicie rzeczeni bracia o to się starają, aby wiara katolicka była rozszerzona,
to po pierwsze; po drugie, Ŝe choć we wszystkich rzeczonych pismach są nazywani braćmi szpitala
jerozolimskiego św. Marii z domu Niemców, faktycznie jednak jest tak, Ŝe nigdy nie mieszkali ani
mieszkać nie zwykli w jakimś szpitalu i Ŝe nigdy nie pełnili i nie pełnią w jakimś szpitalu profesji
zakonnej, od tak dawnego czasu, jak ludzie mogą pamiętać; i takiego nie ma, i nie słyszano aby na
świecie był, z którym pozostawaliby głównie w związku równieŜ od owego czasu; to po drugie; po
trzecie przedstawili w tejŜe sprawie pewne artykuły, zapewniające i utrzymujące jako stwierdzone, a
takŜe broniące twierdzenia, Ŝe ich zakon na to został przez rzeczone pisma ustanowiony i takŜe
zatwierdzony, aby mógł, był zdolny i miał obowiązek jakichkolwiek wrogów krzyŜa Chrystusowego
najeŜdŜać i ich siłą tępić, a ziemie czy państwa ich z ich rąk wyrywać i obracać na swój poŜytek dla
pomnoŜenia wiary katolickiej.

Dokument znajduje się w zbiorach Zakładu Narodowego Imienia Ossolińskich


─────────────────────────────────────────────────────────────────────────────
──────────────────────────────────────────────────────────────────────────────────

I w tym artykule utrzymują i zapewniają, choć milcząco, Ŝe zakon duchowny moŜe być
ustanowiony dla wytępienia jakichkolwiek niewiernych i dla wyrywania ich państw z ich rąk.
Tak samo mówią w tychŜe artykułach, Ŝe wolno było temu ich zakonowi najeŜdŜać wszelkie
sąsiednie kraje, a ich dobra, posiadłości, ziemie i państwa z rąk ich wyrywać i obracać na swój u
Ŝytek.
Tak samo utrzymują i zapewniają w tychŜe artykułach, Ŝe jacykolwiek niewierni z powodu
swej niewierności bez wątpienia mają być przez wiernych wyganiani poza granice świata itd.
Tak samo przyznają, Ŝe niektóre ziemie w ten sposób wzięli od niewiernych z największym
przelewem krwi chrześcijańskiej, mianowicie przy tępieniu niewiernych itd.; to po trzecie.

[Trz y zagadnienia główne]


Po wstępnym powiedzeniu tych uwag co do faktów powstają trzy pytania.
Pierwsze, czy rzeczone darowizny były prawnie waŜne lub mogły być waŜne z tym skutkiem,
Ŝeby wszystkie rzeczone pisma mogły w jakiś sposób być obronione przed wadą fałszywości.
Drugie, czy jakaś prawdziwa własność moŜe lub mogła rzeczonym braciom przysługiwać lub
przez nich być nabyta.
Trzecie, czy stowarzyszenie lub sekta tych braci moŜe, zgodnie z pismami kanonicznymi, być
uwaŜana za zakon duchowny, względnie w jakikolwiek sposób być aprobowana przez Kościół.
Wątpić zaś co do tych rzeczy nie jest nieuŜyteczne.
A poniewaŜ o tych rzeczach jakoś obszerniej wypowiedziałem się mówiąc o tekście
rzeczonych pism, tutaj jak najkrócej powiem, nie radując się wielością twierdzeń, lecz zadowalając się
małą ich liczbą dla krótkości.

[Pierwsze zagadnienie główne: Nadania]


Co do pierwszego zagadnienia głównego naleŜy rozwaŜyć przede wszystkim przyczyny tego
rodzaju darowizn, wedle tego co mówi wierszopis:
„Przy dawanych darach uwaŜaj na tych czworo:
Kto daje, kto prosi, jaki przedmiot, jaka przyczyna proszenia”, jak zauwaŜa
[glosa, która zaczyna się „Aliud est”, (...)]

L.Ehrlich, Pisma wybrane Pawła Włodkowica, t. 2, Warszawa 1966, s. 216-221, 224.

Dokument znajduje się w zbiorach Zakładu Narodowego Imienia Ossolińskich


─────────────────────────────────────────────────────────────────────────────

You might also like