Professional Documents
Culture Documents
Zbieg przepisów
Ze zbiegiem przepisów mamy do czynienia w sytuacji, w której ten sam czyn w znaczeniu
naturalnym (ten sam kompleks uzewnętrznionych ruchów, ten sam fragment ocenianego
zachowania) realizuje znamiona dwóch lub więcej typów czynów zabronionych opisanych
w przepisach kodeksu karnego.
Zbieg dotyczy tylko takiej sytuacji, w której pomiędzy typami zachodzi stosunek
krzyżowania
Przykład:
Andrzej. T. miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Policja złapała go gdy pewnego dnia
odwoził kolegę po imieninach do domu. Miał 1, 2 % alkoholu we krwi. Jego zachowanie realizowało
znamiona dwóch typów czynów zabronionych: opisanego w art. 178 a (jazda po pijanemu) i w art.
244 k.k.
1
pozorny zbieg przepisów
Część doktryny przyjmuje, że pomiędzy typami zasadniczymi a uprzywilejowanymi
(kwalifikowanymi) zachodzi taki stosunek jak pomiędzy lex generalis i lex
specialis, i że znajduje zastosowanie zasada lex specialis derogat legi generali
Jednakże za Wolterem przyjąć należy, iż pomiędzy zakresami typów podstawowych
a zmodyfikowanych zachodzi stosunek wykluczania; nie można zatem zasadniczo
jednym zachowaniem zrealizować znamion typu zasadniczego i uprzywilejowanego
(nie ma zatem żadnego zbiegu przepisów, bo zachowanie sprawcy realizuje
znamiona tyko jednego z typów)
Przykłady: matka zabija dziecko w trakcie porodu i pod wpływem jego przebiegu (realizuje
znamiona tylko art. 149, nie realizuje nigdy znamion 148)
Matka znajdując się w trakcie porodu i pod wpływem jego przebiegu zabija jednym czynem
dziecko i jednocześnie jego ojca; przyjmiemy kumulatywną kwalifikację z art. 149 k.k.
(zabicie dziecka) i z 148 (zabicie ojca)
2
kryminalnej czynu konieczne jest podanie w kwalifikacji wszystkich
zbiegających się przepisów- wtedy znajduje zastosowanie reguła wyrażona w
art. 11 § 2 i 3 k.k.
II. Duże wątpliwości zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie budzi wyznaczenie
kryteriów decydujących o tym, kiedy mamy do czynienia z tym samym (jednym)
czynem (mowa tu oczywiście o tzw. czynie w znaczeniu naturalnym) a kiedy z
wieloma czynami
Badając czy mamy do czynienia z jednym czy z wieloma czynami należy pamiętać,
iż u podstaw art. 11 k.k. leży zakaz multiplikacji ocen odnoszących się do tego samego
fragmentu zachowania stanowiącego podstawę prawnokarnego wartościowania, u jego
podstaw znajduje się zaś teza, iż przestępstwa są to byty ontologiczno – normatywne, nie
można zatem z wyodrębnionego w oparciu o przyjęte kryteria fragmentu bytu tworzyć kilku
przestępstw.
Przyjmuje się, iż dla kwestii jedności – wielości czynów podstawowe
znaczenie mają kryteria normatywne wynikające ze znamion typu czynu
zabronionego. Z wielością czynów mamy do czynienia, gdy określony wycinek
zachowania poddawany prawnokarnemu wartościowaniu daje się uznać w pewnym
fragmencie za relewantny z punktu widzenia jednego typu czynu zabronionego, w
innym fragmencie nie pokrywającym się w żadnej części z pierwszym za
relewantny z punktu widzenia innego typu czynu zabronionego.
3
4. Andrzej J. posiadał bez zezwolenia broń. Poszedł do kolegi, pokłócili się
zastrzeli go, potem okradł – posiadanie broni bez zezwolenia jeden czyn,
zastrzelenie – drugi czyn- kradzież – trzeci czyn (gdyby go zastrzelił po to aby
okraść – traktowalibyśmy ten fragment zachowania jako „jeden czyn”- 148 § 2
pkt 2 i 3 w zw. z art. 280 § 2 )
5. Andrzej J. chciał okraść magazyn. W trakcie wynoszenia rzeczy z tego
pomieszczenia zaskoczył go magazynier. Andrzej J. uderzył go powodując ciężki
uszczerbek na zdrowiu. Mamy do czynienia z „dwoma” czynami: jeden –
wynoszenie z magazynu towaru, drugi – uderzenie magazyniera
6. Andrzej J dokonał rozboju:
a. na małżonkach (jeden czyn)
b. wszystkich osobach znajdujących się w restauracji (przyjęto by jeden czyn)i
c. na dwóch kolegach idących razem do szkoły (jeden czyn, ale z dużym
prawdopodobieństwem przyjęto by dwa czyny w myśl zasady „tyle rozbojów –
ile ofiar”)
4
V. czyn ciągły znajduje zastosowanie jedynie w odniesieniu do tych typów czynów
zabronionych, w których znamię czynnościowe ujęte jest w ten sposób , że może
zostać zrealizowane jednym zachowaniem (nie ma znaczenia przy przestępstwach
które popełniane są powtarzającymi się zachowaniami np. rozpijanie małoletniego,
znęcanie się)
przykład:
1. Janusz K. pracujący w firmie budowlanej buduje dom. Ponieważ koszty budowy zaczynają go
przerastać postanawia obniżyć je zaopatrując się materiały potrzebne mu do budowy w pracy.
Raz w tygodniu, kiedy przyjeżdża do pracy samochodem, zabiera z budowy, na której aktualnie
pracuje potrzebne mu materiały. Proceder swój ciągnie przez dwa lata zanim zostanie złapany.
W ciągu tego okresu tylko raz miał jednomiesięczną przerwę, kiedy chory na woreczek żółciowy
wylądował w szpitalu. Uwaga!!! gdyby w jednym przypadku przewiózł potrzebne mu materiały
samochodem kolegi „zabranym w celu krótkotrwałego użycia” to fakt zaboru nie wchodzi w
skład czynu ciągłego, jednakże pozostaje z nim w kumulatywnej kwalifikacji.
2. Mirek J. nienawidzi plastikowych krasnali. Postanowił zniszczyć wszystkie, jakie znajdują się na
osiedlu domków mieszkaniowych, na którym mieszka. Wiedział, żę zajmie mu to kilka nocy, ale
nie zniechęcało go to. Przez 2 tygodnie co kilka nocy wymykał się z domu na godzinę i
metodycznie niszczył krasnale. Okazało się, że zniszczył 20 krasnali o wartości od 20 do 200 zł.
3. Andrzej J. postanowił wraz z bratem okraść bank. Ustalony przez nich plan wyglądał
następująco: Dzień przed planowaną akcję brat miał „pożyczyć sobie” od kolegi pistolet, w dniu
akcji Andrzej J. miał ukraść samochód znajdujący się na parkingu, razem mieli pojechać do
banku po zapadnięciu zmroku, w banku brat miał zająć się ochroniarzem, (jeśli trzeba załatwić
go), a Andrzej J. zabrać kasę. Zostali złapani w momencie, kiedy zbliżali się kradzionym
samochodem do banku. Uwaga!!!: w sytuacji, w której pomiędzy” pożyczeniem” pistoletu a
wejściem do banku podjęte zostały jakiekolwiek wcześniej niezaplanowane zachowania, które
realizują znamiona typu czynu zabronionego – to te zachowania nie tylko nie wchodzą w skład
czynu ciągłego, ale także pozostają z nim w zbiegu przestępstw (nie zbiegu przepisów)
5
Zbieg przestępstw
współukarane przestępstwo uprzednie – przyjmuje się przy postaciach stadialnych tj. gdy
zostają one zrealizowane dwoma czynami, np. usiłowanie i dokonanie, to przestępstwo
usiłowane zasadniczo będzie współukaranym przestępstwem uprzednim chyba, że dzieli je
zbyt duża odległość czasowa; w przypadku odmiennych form zjawiskowych (najpierw
podżegał, a potem był współsprawcą) przyjęcie odpowiedzialności za sprawstwo czyni
zbędnym z kryminalnopolitycznego punktu widzenia wymierzenie kary za podżeganie i
pomocnictwo; najczęściej przyjmuje się też, iż skazanie za podżeganie wypiera konieczność
skazania za pomocnictwo; przy narażeniu i naruszeniu dobra prawnego – narażenie
współukarane przestępstwo uprzednie (przy istnieniu tożsamość dobra prawnego i strony
podmiotowej)
6
Dotyczy także sytuacji, w których popełnienie jednego przestępstwa jest środkiem do
popełnienia drugiego np. wyłudzenie pieniędzy z banku na podstawie podrobionego
dokumentu (podrobienie – współukarane przestępstwo uprzednie); posiadanie broni bez
pozwolenia przez krótki czas (zabranej po to aby zabić) i zabicie człowieka (pierwsze
przestępstwo – współukarane przestępstwo uprzednie, sprawca odpowie tylko za jedno
przestępstwo – zabicie człowieka)
polski kodeks przewiduje tzw. system kary łącznej – zasady wymiaru określone w
art. 86 i nast.; łączy się kary tego samego rodzaju albo podlegające łączeniu (tj. kara
pozbawienia wolności z karą ograniczenia wolności, kara pozbawienia wolności z
karą 25 lat i dożywotniego pozbawienia wolności, kara dożywotniego pozbawienia
wolności z karą 25 lat pozbawienia wolności).
Sąd ma de facto możliwość zastosowania pełnej absorpcji a z drugiej ma możliwość
uwzględniania sumy kar (zasada kumulacji)
art. 88 k.k.– zasada absorpcji – karę dożywotniego pozbawienia wolności (lub 25
lat pozbawienia wolności gdy jest najsurowsza) zawsze orzeka się jako karę łączną
(nie tylko jako karę łączną pozbawienia wolności, nie można obok niej orzekać też
grzywny, można jednak orzec środek karny)
Pytanie: W jakich granicach sąd może wymierzyć karę łączną, gdy sprawca został skazany za:
Przestępstwo A. - kara 3 lat pozbawienia wolności,
Przestępstwo B – 1 rok ograniczenia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów na 2 lata
Przestępstwo C - 20 stawek grzywny po 50 zł każda stawka
Przestępstwo D - 40 stawek grzywny po 30 zł każda, zakaz prowadzenia pojazdów na 2 lata
Przestępstwo E – kara 12 lat pozbawienia wolności
7
- popełnienie kilku przestępstw, kwalifikowanych na podstawie tego samego przepisu (lub
tych samych przepisów, gdy każde z przestępstw pozostających w zbiegu podlega
kumulatywnej kwalifikacji), przyjmuje się, iż w ciągu mogą pozostać przestępstwa
dokonane i usiłowane (tak SN, uchwała z 11 sierpnia 2000 r. sporne w doktrynie) natomiast
nie mogą pozostawać przestępstwa dokonane w postaci sprawczej i w postaci podżegania i
pomocnictwa, typy modyfikowane i podstawowe
- w podobny sposób tj. przy wykorzystaniu powtarzającej się lub takiej samej sytuacji, przy
użyciu podobnych narzędzi
- w krótkich odstępach czasu – od kilku minut do kilku miesięcy; pomiędzy
poszczególnymi przestępstwami, a nie pomiędzy przestępstwem pierwszym i ostatnim;
- brak wyroku chociażby nieprawomocnego w stosunku do któregokolwiek z nich
Konsekwencje – sąd nie skazuje osobno za każde pozostające w zbiegu przestępstwo, nie
wymierza kary łącznej tylko sąd orzeka (jest to oblig) jedną karę za wszystkie pozostające
w ciągu przestępstwa (poszczególne czyny zabronione muszą mieć większy niż znikomy
stopień społecznej szkodliwości i być zawinione) w wysokości do górnej granicy
ustawowego zagrożenia, przewidzianego w przepisie, którego znamiona każe z tych
przestępstw wyczerpuje, zwiększonego o połowę;
Ciągiem mogą być objęte zarówno przestępstwa umyślne jak i nieumyślne (inaczej niż przy
czynie ciągłym)
1. Filip. D. był postrachem całej okolicy. Mimo niedawno ukończonych 25 lat zdążył już pobić
sąsiada tak, że ten trafił do szpitala, okraść (z włamaniem) rodzoną ciotkę, kilkanaście razy
okraść osiedlowy sklepik. Do tego od dwóch lat nie płacił alimentów na swoją 3 letnią córkę.
Został aresztowany przez policję dopiero, gdy usiłował dokonać rozboju na 12 letnim synie
policjanta. (jedno przestępstwo ze 158 § 1, drugie – 179, trzecie – kilkanaście kradzieży –
najprawdopodobniej byłby to ciąg przestępstw, czwarte – 13 § 1 w zw. z 280 § 1)
2. Andrzej J. postanowił wraz z bratem okraść bank. Najpierw postanowili zdobyć broń. Będąc na
imieninach u kolegi „pożyczyli sobie od niego” pistolet. Potem poczekali aż w banku będzie
ochroniarz uważany przez nich za największego fajtłapę, wtedy weszli do banku (po godzinie, 12
kiedy było tam najmniej ludzi.), Andrzej J. wyciągnął pistolet a jego brat ruszył w kierunku kasy.
Kasjerka oddala mu wszystkie znajdujące się w kasie pieniądze. Wychodząc Andrzej J. tak silnie
uderzył ochroniarza, że ten przewrócił się i doznał wstrząsu mózgu. Po wyjściu z banku zaczęli
uciekać pieszo bocznymi uliczkami. Po chwili stwierdzili jednak, żę przydałby im się samochód i
zwinęli auto znajdujące się na chodniku. Gdy przyjechali do domu policja już tam, na nich
czekała.