You are on page 1of 316

1

Franciszek Grucza

Lingwistyka stosowana. Historia Zadania Osignicia

Studi@ Naukowe
IKL@

pod redakcj naukow Sambora Gruczy

Wydawnictwo Naukowe Instytutu Kulturologii i Lingwistyki Antropocentrycznej Uniwersytet Warszawski

Studi@ Naukowe 1
Komitet Redakcyjny prof. Sambor Grucza (przewodniczcy) dr Anna Borowska, dr Monika Puyczka, dr Justyna Zajc Rada Naukowa prof. Tomasz Czarnecki (przewodniczcy) prof. Adam Elbanowski, prof. Elbieta Jamrozik, prof. Anna Tylusiska-Kowalska, prof. Aleksander Wirpsza, prof. Ewa Wolnicz-Pawowska, dr hab. Silvia Bonacchi, dr hab. Magdalena Olpiska-Szkieko

IKL@
Wydawnictwo Naukowe Instytutu Kulturologii i Lingwistyki Antropocentrycznej Uniwersytet Warszawski WARSZAWA 2013

Franciszek Grucza

Lingwistyka stosowana
Historia Zadania Osignicia

IKL@
Wydawnictwo Naukowe Instytutu Kulturologii i Lingwistyki Antropocentrycznej Uniwersytet Warszawski WARSZAWA 2013

Komitet redakcyjny prof. Sambor Grucza, dr Anna Borowska, dr Monika Puyczka, dr Justyna Zajc Redakcja techniczna prof. Sambor Grucza, mgr Agnieszka Kaleta Projekt okadki BMA Studio e-mail: biuro@bmastudio.pl www.bmastudio.pl Zaoyciel serii prof. dr hab. Sambor Grucza ISSN 2299-9310 ISBN 978-83-64020-00-1 Wydanie drugie

Publikacja Lingwistyka stosowana.. Historia Zadania Osignicia jest dostpna na licencji Creative Commons. Uznanie autorstwa-Uycie niekomercyjne-Bez utworw zalenych 3.0 Polska. Pewne prawa zastrzeone na rzecz autora. Zezwala si na wykorzystanie publikacji zgodnie z licencj pod warunkiem zachowania niniejszej informacji licencyjnej oraz wskazania autora jako waciciela praw do tekstu. Tre licencji jest dostpna na stronie: http://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/3.0/pl/ Redakcja nie ponosi odpowiedzialnoci za zawarto merytoryczn oraz stron jzykow publikacji.

Adres redakcji Studi@ Naukowe Instytut Kulturologii i Lingwistyki Antropocentrycznej ul. Szturmowa 4, 02-678 Warszawa tel. (+48 22) 55 34 253 / 248 e-mail: sn.ikla@uw.edu.pl www.sn.ikla.uw.edu.pl

Spis treci
WPROWADZENIE ..................................................................................................6 1. JZYKOZNAWSTWO STOSOWANE A TAK ZWANA LINGWISTYKA KOMPUTEROWA ..............................................................20 2. DZIEDZINA LINGWISTYKI STOSOWANEJ...............................................32 3. HISTORIA WYODRBNIANIA LINGWISTYKI STOSOWANEJ ...................................................................................................46 4. DZIEJE KONCEPTUALIZACJI PRZEDMIOTU I WYZNACZANIA ZADA LINGWISTYKI STOSOWANEJ.......................................................67 5. KONSTYTUTYWNE WSPCZYNNIKI NAUKI .....................................100 6. LINGWISTYKA STOSOWANA A NAUKA W OGLE.............................114 7. LINGWISTYKA STOSOWANA A PRZEDMIOT LINGWISTYKI ..........136 8. LINGWISTYKA STOSOWANA W POLSCE...............................................179 8.1. Stratykacja wiata lingwistyki stosowanej .....................................................180 8.2. Pocztki wyrniania lingwistyki stosowanej w skali wiatowej ...................183 8.3. Prehistoria lingwistyki stosowanej przykady pradawnych praktycznych dokona lingwistyki .........................................................................................185 8.4. Pocztki wiadomego wyrniania lingwistyki stosowanej w obrbie polskiej myli lingwistycznej ..........................................................187 8.5. Midzywojenny okres (19191939) polskiej lingwistyki stosowanej ........................................................................................................190 8.6. Druga wojna wiatowa i lata 19451956 .........................................................196 8.7. Ludwik Zabrocki jego zasugi dla rozwoju polskiej lingwistyki stosowanej .....................................................................................199 8.8. Poznaska szkoa lingwistyki stosowanej ........................................................203 8.9. Warszawski Instytut Ling wistyk 3 i Stosowanej warszawska szkoa lingwistyki stosowanej..........................................................................206 8.10. Polskie dokonania w zakresie niektrych dziedzin lingwistyki stosowanej...213 8.10.1. Lingwistyka kontrastywna .................................................................... 214 8.10.2. Aplikatywne efekty lingwistyki kontrastywnej..................................... 219 8.10.3. Glottodydaktyka .................................................................................... 221 8.10.4. Translatoryka......................................................................................... 228 8.10.5. Fonetyka stosowana .............................................................................. 234 8.10.6. Logopedia i lingwistyczna afazjologia.................................................. 236 4

8.10.7. Ortograa i ortoepia (ortofonia) ............................................................ 238 8.10.8. Kultura jzyka (polskiego) .................................................................... 239 8.10.9. Leksykograa ........................................................................................ 241 8.10.10. Terminologia jzyki specjalistyczne ................................................ 242 8.10.11. Reeksje kocowe............................................................................... 244 9. BER DEN STATUS DER ANGEWANDTEN LINGUISTIK ....................247 10. WAS KANN DIE LINGUISTIK LEISTEN? WOZU ANGEWANDTE LINGUISTIK?....................................................262 BIBLIOGRAFIA ...................................................................................................271

Wprowadzenie
1.
Wikszo rozdziaw tego tomu wypeniaj moje poprawione i w niejednym miejscu zmienione lub uzupenione prace dotyczce lingwistyki stosowanej, w szczeglnoci historii jej wyodrbniania, jej konceptualizacji oraz teoretycznego fundowania prace, ktrych pierwotne wersje opublikowaem w latach 19702000. Specjalnie na potrzeby tego tomu napisaem, poza niniejszym wprowadzeniem, tekst Konstytutywne wspczynniki nauki w ogle. Po raz pierwszy ukazuje si w nim, poza tym zamieszczony w 8. rozdziale tego tomu, opis pocztkw polskich bada nad zagadnieniami zaliczanymi do zakresu lingwistyki stosowanej w jej tradycyjnym rozumieniu oraz najwaniejszych dokona polskich lingwistw w tym zakresie. Do niedawna nie zamierzaem ponownie publikowa moich wczeniejszych prac o lingwistyce stosowanej, pomimo e ju sporo lat temu zaczy dociera do mnie sygnay, e staj si one coraz trudniej dostpne, i mimo, e od duszego czasu narasta we mnie poczucie, e powinienem zebra w jednym tomie wyniki wszystkich moich dotychczasowych przemyle dotyczcych tej dziedziny. W adnym jednak razie powodem, e tego nie czyniem, nie byo uznanie ich za nieaktualne nie uwaam, bym musia odwoywa ktrekolwiek z moich dotd opublikowanych gwnych stwierdze. Dziao si tak dlatego, poniewa ju sporo lat temu uznaem, e trzeba napisa na jej temat now monografi, albowiem wyczerpujce przedstawienie mojego aktualnego jej widzenia przestao by moliwe poprzez zwyke zsumowanie tego, co powiedziaem o niej wczeniej. A przestao by to moliwe, poniewa nigdy nie przerwaem mojego ogldu ani lingwistyki stosowanej, ani lingwistyki w ogle, wskutek czego stale poszerzaa si lub pogbiaa moja wiedza tak o jednej, jak i o drugiej, a w szczeglnoci o ich przedmiocie. W cigu lat, ktre upyny od napisania pierwotnych wersji zebranych w tym tomie tekstw udao mi si, jak sdz, znacznie wzbogaci, wewntrznie zrnicowa lub udoskonali niejedn z moich wczeniejszych odpowiedzi na pytania dotyczce nie tylko zada lingwistyki stosowanej, lecz take przedmiotu oraz zada lingwistyki w ogle. Jednake moja wiedza o nich wzbogacaa si nie tylko w rezultacie cigle na nowo wszczynanych rozwaa na temat lingwistyki (stosowanej) jako pewnej dziedziny nauki, czy inaczej mwic: nie tylko w rezultacie odnonych rozwaa metanaukowych (dokadniej: metalingwistycznych). Do jej pomnaania przyczyniay si take, a niekiedy gwnie, moje analizy dotyczce natury i struktury rzeczywistych jzykw ludzkich oraz rozwaania nad istot tego, co zwykle, acz cakiem nietrafnie, okrela si jako ich przyswajanie lub nauczanie, jak rwnie nad tym, co nazywa si funkcjonowaniem jzykw lub (komunikacyjnym) posugiwaniem si jzykami analizy i rozwaania niezmiennie zajmujce wikszo mojej uwagi naukowej. Jednym z ich bodaj najistotniejszych wynikw jest odkrycie, i ju na samym pocztku racjonalnej rekonstrukcji lingwistyki trzeba jej ogln domen podzieli na dwie czci w zalenoci od tego, czy gwnym przedmiotem 6

podejmowanych w jej ramach bada s lub maj by (a) rzeczywiste jzyki ludzkie, czy (b) standardowe modele tyche, albo inaczej mwic: wzorce jzykowe wice (konstytuujce) pewne kategorie ludzkich wsplnot, w szczeglnoci narodowych lub pastwowych. W rezultacie dzi mgbym, jak sdz, przedstawi znacznie gbsz i zarazem pod niejednym wzgldem dokadniejsz stratykacj i kategoryzacj znacze (denotatw) takich centralnych okrele lingwistycznych, jak: jzyk, jzyk ludzki, rzeczywisty jzyk ludzki czy wsplny jzyk ludzki albo standardowy jzyk polski, niemiecki itd., a take takich, jak: umiejtno jzykowa, kompetencja jzykowa, kompetencja komunikacyjna czy wiedza jzykowa. Sowem dzi mj mentalny obraz lingwistyki stosowanej jest pod niejednym wzgldem bogatszy i dokadniejszy ni ten, ktry wyania si z moich ju opublikowanych prac. To samo dotyczy te mojego obrazu jej historii. W konsekwencji mgbym teraz jej opis wzbogaci o niejeden rys tematyczny i zarazem lepiej ni kiedy uporzdkowa uwzgldnione w nim elementy. Kilka dodatkowych zda powiem na ten temat we wstpie do rozdziau Historia wyodrbniania lingwistyki stosowanej.

2.
W tej sytuacji nie sposb nie postawi nastpujcych pyta: po pierwsze, dlaczego nie podjem w tym tomie prby poczenia w now monograficzn cao wynikw moich wczeniejszych przemyle w sprawie lingwistyki stosowanej z efektami rozwaa podjtych na jej temat pniej i przedstawienia jej bogatszego obrazu ni ten, ktry wyania si z moich wczeniejszych prac o niej. I po drugie, dlaczego jednak zdecydowaem si zebra i ponownie przedstawi w tym tomie te ostatnie, cho mam wiadomo, e nie oddaj one w peni mojego aktualnego spojrzenia na t dziedzin? Odpowiem na nie po kolei.

2.1.
Jednake zanim przystpi do formuowania moich odpowiedzi, przypomn pokrtce kilka podstawowych stwierdze fundujcych moje widzenie lingwistyki stosowanej przedstawione przeze mnie wier wieku temu w Zagadnieniach metalingwistyki (F. Grucza 1983). Postpi tak, poniewa powd, ktrego dotyczy pierwsze z tych pyta, jest po prostu pewnego rodzaju logiczn konsekwencj tych stwierdze tego rozumienia lingwistyki stosowanej. Zainteresowanych jego dokadniejszym poznaniem tej koncepcji informuj, i prezentujce j czci Zagadnie metalingwistyki publikuj ponownie w 6. i 7. rozdziale niniejszego tomu. W myl koncepcji, o ktrej mowa, przystpujc do opisu lingwistyki stosowanej, trzeba najpierw odrni jej dwa, zasadniczo rne, rozumienia tradycyjne i cise. W cisym sensie, istotnym z punktu widzenia niniejszych rozwaa, lingwistyka stosowana stanowi pewne konieczne kognitywne rozwinicie (uzupenienie) lingwi7

styki czystej jej swoist i zarazem niezbdn nadbudow. Oznacza to, e moliwo udzielenia odpowiedzi na pytanie o lingwistyk stosowan sensu stricte jest w sposb zasadniczy zalena od jakoci sporzdzonego uprzednio (zastanego) opisu lingwistyki czystej. Chcc sporzdzi (jakikolwiek) racjonalny obraz lingwistyki stosowanej sensu stricte, trzeba najpierw opisa lingwistyk czyst, a to, jak dokadny i/lub bogaty obraz lingwistyki stosowanej uda si stworzy, nie jest zalene tylko od talentu czy solidnoci podmiotu podejmujcego si tego zadania, lecz take, i to w wysokim stopniu, od szczegowoci (bogactwa) i adekwatnoci sporzdzonego uprzednio obrazu lingwistyki czystej. Zatem chcc sporzdzi teleologiczny obraz lingwistyki stosowanej sensu stricte, zajmujcej si rzeczywistymi jzykami ludzkimi, co jest moim zamiarem, trzeba mie wiadomo, i to, jak bogaty i dokadny obraz tej dziedziny uda si komu stworzy, zaley nie tylko od wiedzy uzyskanej w sprawie lingwistyki stosowanej na paszczynie odnonych rozwaa metalingwistycznych. Zaley on gwnie, od stanu wiedzy o wspczynnikach konstytuujcych jej przedmiot, czyli o tym, czym zajmuje si (pragnie si zajmowa) odpowiednia lingwistyka czysta od jego wiedzy zarwno o skadzie, jak i o granicach rzeczywistych jzykw ludzkich, o ich powizaniach z innymi skadnikami mentalnych (mzgowych) sfer (wspczynnikw) konkretnych osb, o wspczynnikach penicych rwnie wane funkcje w aktach (procesach) tak kognitywnych, jak i komunikacyjnych.

2.2.
Moj odpowied na pierwsze z postawionych pyta mog zrazu sformuowa nastpujco: w tomie tym nie podjem prby podsumowania rezultatw moich rozwaa dotyczcych zada (interesujcego mnie wariantu) lingwistyki stosowanej, poniewa mam silne poczucie, e istniej jeszcze spore szanse znacznego wzbogacenia i pogbienia mojej dotychczasowej wiedzy w sprawie przedmiotu lingwistyki w ogle. Nie wykorzystaem jeszcze wystarczajco wszystkich moliwoci dotarcia do gbszych pokadw wiata rzeczywistych jzykw ludzkich, zwaszcza tych, ktre pojawiy si w rezultacie dopiero niedawno odkrytej przeze mnie szansy jeli wolno si tak wyrazi wykucia nowego tunelu prowadzcego w gb rzeczywistych znacze jzykowych (denotatw), ktry, jak sdz, umoliwi ich dokadniejsze poznanie ni drogi wykorzystywane w tym celu dotychczas. Ju dotychczasowe jego drenie pozwolio mi znacznie ucili moje odpowiedzi na tak podstawowe kwestie lingwistyczne, jak na przykad pytanie o istot tego, co nazywa si znaczeniem wyrae jzykowych, a take na takie pytania, jak to, na czym polega aktywno (dziaanie), ktre nazywa si rozumieniem wyrae jzykowych i/lub porozumiewaniem si (ludzi ze sob) lub w skrcie: midzyludzk komunikacj, i last but not least na pytanie o wspczynniki warunkujce efektywno (skuteczno) dziaa okrelanych za pomoc tych wyrae. Teraz mog nieco ucili moj odpowied na pierwsze z wymienionych wyej pyta: na razie nie podejmuj prby podsumowania rezultatw moich rozwaa 8

dotyczcych zada (interesujcego mnie wariantu) lingwistyki stosowanej, poniewa istnieje szansa, e dalsze drenie rzeczywistoci (jzykowej), ktr zajmuje si tak ona, jak i fundujce j czony lingwistyki, doprowadzi do istotnego wzbogacenia wiedzy o tej rzeczywistoci. Po prostu uwaam, e prby takiej nie naley podejmowa tak dugo, jak dugo dalsze drenie badanej rzeczywistoci przynosi dobre efekty. Kiedy to si stanie, nie potrafi dokadnie przewidzie, ale myl, e zanim to nastpi, upynie jeszcze kilka lat. Potrwa to jeszcze przede wszystkim dlatego, e w miar posuwania si w gb wiata znacze jzykowych coraz wyraniej dostrzegam potrzeb gruntownej rewizji dotychczasowych sposobw wyznaczania granic przedmiotu lingwistyki w ogle. Dotyczy to w szczeglnoci granic przedmiotu lingwistyki zajmujcej si rzeczywistymi jzykami ludzkimi. Z wiedzy dotd zgromadzonej na ich temat wynika dobitnie, i granic pomidzy wspczynnikami mentalnej sfery konkretnych osb (czy inaczej mwic: granic pomidzy wspczynnikami intelektualnego wypenienia ich mzgw), traktowanymi jako elementy stanowice rzeczywiste jzyki ludzkie (konkretn rzeczywisto jzykow), a tymi, ktre ich nie stanowi i ktre wobec tego naleaoby potraktowa jako elementy nie-jzykowej sfery (rzeczywistoci), nie mona wytyczy na wzr i podobiestwo granic zdeniowanych wzgldem desygnatw wyraenia jzyki ludzkie, okrelanych jako abstrakcyjne albo idealne systemy (generatywne), poniewa w obu wypadkach mamy do czynienia z bytami o zgoa przeciwstawnych statusach ontologicznych. Owe abstrakcyjne, czy idealne systemy (jzykowe) stanowi wzgldem rzeczywistych jzykw ludzkich pewn kategori wtrnych wytworw w istocie s to bowiem zbudowane na ich podstawie sui generis intelektualne konstrukty. W stosunku do korzystajcych z nich niewtpliwie peni one funkcje pewnych standardw (wzorcowych modeli). Natomiast funkcje tworw odwzorowujcych czy opisujcych rzeczywiste jzyki ludzkie speniaj one tylko w niewielkim stopniu, a przypisywanie im funkcji jakichkolwiek rodkw komunikacyjnych jest przedsiwziciem chybionym zupenie, jest bdem zasadniczym. Mniejszy bd, jeli wolno tak powiedzie, popenimy, przypisujc komunikacyjne funkcje rzeczywistym jzykom ludzkim, czyli jzykom konkretnych osb. Niemniej rwnie takie ujcie tej kwestii jest dalekie od poprawnego. Przede wszystkim dlatego, e faktycznie funkcje komunikacyjne peni (s w stanie peni) tylko konkretne osoby, a nie ich jzyki, i e ludzie porozumiewaj si ze sob za pomoc swych (konkretnych) wyrae, a nie jzykw. Natomiast dziki jzykom tworz i rozumiej wyraenia. Ale na tym nie koniec sprawy. Mona powiedzie, e problem, z ktrym mamy tu do czynienia, polega ponadto na tym, i (1) istotn rol w konkretnych aktach (procesach) tworzenia wyrae jzykowych, nadawania im funkcji znaczeniowych, rozumienia odbieranych wyrae, a wic w aktach (procesach) porozumiewania si konkretnych osb ze sob, odgrywaj nie tylko wspczynniki mentalnej sfery realizujcych je osb uwzgldniane (wymieniane) w tradycyjnych (klasycznych) lingwistycznych modelach jzykw ludzkich, lecz take szereg innych wspczynnikw tych sfer wspczynnikw zaliczanych zwykle do zakresu kultury, pamici, dowiadczenia czy wiedzy, i e (2) na poziomie rzeczywistoci mentalnej (mzgowej) nie ma midzy tymi zakresami adnych wyranych granic, wobec czego, wbrew obiegowej opinii, nie jest spraw prost zdeniowanie objtoci rzeczywistych jzykw ludzkich. 9

Zakrelenie ich granic nie jest atwe nawet wtedy, gdy ograniczymy si do samej tylko sfery wyraeniowej, bowiem na poziomie konkretnych aktw komunikacyjnych mamy zawsze do czynienia rwnie w jej obrbie z pewnymi jzykowoparajzykowo-ekstrajzykowymi kompleksami wyraeniowymi, a nie, jak to sugeruj tradycyjne definicje jzykw ludzkich, z wyraeniami wycznie jzykowymi. Najtrudniej jest jednak wyznaczy granice rzeczywistych jzykw ludzkich w obrbie sfery mentalnej konkretnych osb, w ktrej dokonuj si akty (procesy) rozumienia wyrae jzykowych przypisywania im znacze. Mwic krtko dzi nie mam adnych wtpliwoci co do tego, e na paszczynie rzeczywistych jzykw ludzkich trzeba w odniesieniu do tej sfery zdecydowanie rozsta si z tradycyjnym sposobem rozumienia i wyznaczania granic jzykw (ludzkich), w szczeglnoci z tradycyjnym deniowaniem ich objtoci. adnych wtpliwoci nie mam zwaszcza, gdy oceniam t kwesti ze stanowiska lingwistyki stosowanej sensu stricte. Natomiast wci mam jeszcze trudnoci z podjciem decyzji co do tego, jak granice, o ktrych tu mowa, naley wyznaczy (albo inaczej mwic: ktre wspczynniki wspomnianej rzeczywistoci mentalnej naley traktowa jako wspczynniki rzeczywistych jzykw ludzkich), by zapewni lingwistyce stosowanej moliwo nie tylko sensownego, lecz take efektywnego rozwizywania jej podstawowych zagadnie. Tymczasem jest rzecz oczywist, e kwesti granicy (objtoci) rzeczywistych jzykw ludzkich trzeba koniecznie (przynajmniej wstpnie) rozstrzygn, zanim przystpi si do prezentowania (sporzdzania obrazu) lingwistyki czystej, majcej si zaj ich badaniem (opisem i eksplikacj). Z kolei obraz lingwistyki czystej trzeba, jak ju wspomniaem, sporzdzi zanim przystpi si do formuowania odpowiedzi na pytanie o lingwistyk stosowan sensu stricte. Bez uprzedniego wyznaczenia granic przedmiotu lingwistyki czystej, albo inaczej mwic: bez przynajmniej wstpnego ustalenia, czym jest to, czego dotycz jej dociekania, nie sposb okreli nawet zada lingwistyki czystej, a c dopiero mwi o okreleniu zada lingwistyki stosowanej. Obie zajmuj si bowiem tym samym przedmiotem (zakresem rzeczywistoci), rni si natomiast tym gwnie, e staraj si znale odpowiedzi na inne rodzaje stawianych wzgldem niego pyta. Wicej powiem na ten temat w 6. i 7. rozdziale niniejszego tomu. W tym miejscu dodam jeszcze to tylko, e jako efektw pracy lingwistyki stosowanej w cisym rozumieniu tego wyraenia jest w sposb zasadniczy zalena od jakoci rezultatw pracy wykonanej na poziomie lingwistyki czystej i e naukowe rozwizywanie zagadnie nalecych do zakresu lingwistyki stosowanej jest moliwe tylko o tyle, o ile odpowiednie zadania poznawcze zostay ju (naleycie) wykonane na poziomie lingwistyki czystej. Tymczasem okazuje si, e lingwistyka czysta zajmujca si rzeczywistymi jzykami ludzkimi ma jeszcze do wyjanienia wiele cakiem zasadniczych kwestii nie tylko w sprawie granic rzeczywistoci jzykowej, ktr bada. A jest tak, poniewa nie mona na jej grunt automatycznie przenosi rozwiza analogicznych zagadnie (ju) przedstawionych przez lingwistyk czyst zajmujc si jzykami-modelami czy jzykami idealnymi. Przede wszystkim nie udao mi si jeszcze wystarczajco wyjani niektrych istotnych kwestii dotyczcych znaczeniowej warstwy rzeczywistych jzykw ludz10

kich, cho od pewnego czasu powicam im bodaj najwicej uwagi. Tymczasem nie ulega adnej wtpliwoci, e od ich rozwizania zaley w powanej mierze to, kiedy bd mg przystpi do nalnego podsumowywania moich pogldw w sprawie lingwistyki stosowanej sensu stricte. Bdzie to moliwe dopiero wwczas, gdy uda mi si zebra w sensown cao rezultaty rozwaa w sprawie fundujcej j lingwistyki czystej, a zwaszcza w sprawie jej przedmiotu, czyli rzeczywistych jzykw ludzkich. Kiedy to nastpi, nie potra przewidzie, te dlatego, e zobrazowa chc w niej nie tylko lingwistyk stosowan stanowic pewien integralny skadnik lingwistyki zajmujcej si (pragncej si zajmowa) rzeczywistymi jzykami ludzkimi, lecz take t, ktr wypada uzna za pewien obligatoryjny skadnik lingwistyki zajmujcej si (pragncej si zajmowa) badaniem, generowaniem i/lub formowaniem wspomnianych jzykw-standardw (jezykw-modeli).

2.3.
Teraz mog odpowiedzie na drugie z wymienionych wyej pyta. Zdecydowaem si zebra, przygotowa do druku i jednak (ponownie) opublikowa moje wczeniejsze prace na temat lingwistyki stosowanej i jej historii w rezultacie coraz energiczniej ponawianych sugestii moich Koleanek i Kolegw, jak rwnie Uczniw, Doktorantw i Studentw, bym uczyni to jak najprdzej, skoro nie widz moliwoci rychego sporzdzenia owej planowanej przez mnie nowej syntezy moich rozwaa dotyczcych tej dziedziny. Podzielam bowiem cakowicie ich opini, e w konsekwencji dokonujcego si od pewnego czasu istotnego wzrostu zainteresowania studiami w zakresie lingwistyki stosowanej powstao w naszym kraju spore akademickie zapotrzebowanie na prace dotyczce tej dziedziny, ktre na razie trudno zaspokoi. Wyranie brakuje literatury, ktr mona by poleci studiujcym lingwistyk stosowan, poniewa dotychczas napisano i opublikowano u nas bardzo mao prac na jej temat, a zebrane w niniejszym tomie teksty ukazay si w publikacjach, ktrych nakady zostay ju dawno wyczerpane. Dodam, e w jaki szczeglny sposb do podjcia pracy nad niniejszym tomem zdopingowao mnie w pewnym momencie spostrzeenie, e owo ponowne rozbudzenie zainteresowa lingwistyk stosowan na poziomie akademickiej dydaktyki objawio si w naszym kraju akurat na przeomie XX i XXI wieku, e to w tym przeomowym czasie w wielu naszych szkoach wyszych zostay uruchomione studia pod jej szyldem, a szereg dalszych szykuje si do ich otwarcia. Nie bd ukrywa, e decyzj, by jednak zebra i ponownie opublikowa moje starsze teksty powicone lingwistyce stosowanej, podjem poniekd take z uwagi na opublikowane w midzyczasie wypowiedzi na jej temat wyranie zawiadczajce, e ich autorzy sformuowali je, nie uwzgldniajc w najmniejszym stopniu przedstawionej w zebranych tu pracach cisym rozumieniem lingwistyki stosowanej. By moe, e stao si tak, poniewa nie zdoali do nich dotrze. Powtrz, e nie wydaje mi si, bym ktrkolwiek z moich, przedstawionych dotd, gwnych tez w sprawie lingwistyki stosowanej musia odwoywa, natomiast 11

mgbym dzi wzbogaci naszkicowany w moich wczeniejszych pracach obraz lingwistyki stosowanej pod niejednym wzgldem. Midzy innymi w konsekwencji skrystalizowania si mojego pogldu w sprawie zasygnalizowanej ju koniecznoci, oddzielenia (obrazu) lingwistyki stosowanej (i lingwistyki w ogle) zajmujcej si (pragncej si zajmowa) rzeczywistymi jzykami ludzkimi od (obrazu) lingwistyki stosowanej (i lingwistyki w ogle) zajmujcej si (pragncej si zajmowa) idealnymi jzykami-modelami. Wprawdzie intuicyjnie potrzeb t wyczuwaem ju w czasie pisania Zagadnie metalingwistyki, jednake powody, z uwagi na ktre oddzielenie obu tych lingwistyk (stosowanych) wypada potraktowa jako konieczne, odkryem dopiero w trakcie pracy nad tym tomem.

3.
Pierwotnie zamierzaem opublikowa w tym tomie tylko ostatni czwart cz Zagadnie metalingwistyki, ktra wypenia jej strony 341454 i zostaa przez mnie opatrzona tytuem Lingwistyka stosowana, oraz dotd niepublikowany tekst polski, na ktrego podstawie powstaa rozprawa Origins and Development of Applied Linguistics in Poland (F. Grucza 2001), a ktrego znacznie zmieniona, uzupeniona i rozwinita wersja stanowi 8. rozdzia niniejszego tomu. Pniej doszedem do wniosku, e warto te w niniejszym wydaniu przedstawi teksty zawiadczajce moje wczeniejsze wizje historii wyodrbniania (si) lingwistyki stosowanej oraz histori rozwoju mojego rozumienia jej istoty prace prezentujce jego stany wczeniejsze wzgldem tego, ktry przedstawiem w Zagadnieniach metalingwistyki. W konsekwencji wczyem do tego tomu rozprawy stanowice jego 1. i 2. rozdzia. Niemal w ostatniej chwili zdecydowaem si na doczenie dwch rozpraw ogoszonych po niemiecku, podejmuj w nich bowiem rwnie inne wtki ni te, ktrych dotykam w moich pracach polskojzycznych. Negatywnym efektem wczenia do tego tomu tekstw wypeniajcych rozdziay 1. i 2. jest to, e w dwch nastpujcych po nich rozdziaach Czytelnik natra na powtrzenia niejednego faktu z zakresu historii lingwistyki stosowanej. Ryzyko to podjem nie tyle ze wzgldu na ich warto merytoryczn, ile przede wszystkim z powodw, powiedziabym, historycznych, dokadniej: (auto)biogracznych. Teksty te dokumentuj bowiem w pewnej mierze przebieg moich intelektualnych zmaga z problemem lingwistyki stosowanej i zarazem histori konstytuowania instytucjonalnych podstaw dla uprawiania tej dziedziny w naszym kraju. Rozprawa, ktra ukazaa si pt. Jzykoznawstwo stosowane a tzw. lingwistyka komputerowa jest moj pierwsz publikacj w caoci powicon lingwistyce stosowanej. Wywoaa ona spore zainteresowanie nie tylko w wiecie neolologw, lecz take slawistw. Wspomn, e stosunkowo dokadnie zreferowana zostaa m.in. ju w ksice opublikowanej w 1977 roku przez K. Handke i E. Rzetelsk-Fleszko (1977) Przewodnik po jzykoznawstwie polskim. Z kolei praca Dziedzina lingwistyki stosowanej, powstaa na kanwie referatu wygoszonego w czasie konferencji zorganizowanej przeze mnie z okazji inauguracji ocjalnej dziaalnoci Instytutu Lingwistyki Stosowanej (ILS) Uniwersytetu Warszawskiego, gdy zostaem jego dyrektorem. 12

Gwnym celem tego referatu byo zapoznanie rodowiska warszawskich lologw, w szczeglnoci jzykoznawcw, z moim pogldem na dziedzin, ktrej rozwojem co dopiero powstay Instytut mia si wedug mnie zaj przede wszystkim. Bez maa rok wczeniej gwne tezy tego referatu wygosiem podczas sesji Senatu Uniwersytetu Warszawskiego, w czasie ktrej zosta zatwierdzony (przedstawiony przez mnie) projekt ILS-u. Konferencja, o ktrej tu mowa, odbya si jesieni 1972 roku, ale jak to w tamtych czasach bywao wygoszone wwczas referaty mogem zoy w Wydawnictwie Uniwersytetu Warszawskiego dopiero dwa lata pniej, bowiem najpierw trzeba byo je wprowadzi do planu wydawniczego. Proces ich publikowania trwa dwa kolejne lata. W rezultacie prezentujcy je tom ukaza si dopiero w 1976 roku. Przedstawiona w rzeczonym referacie koncepcja staa si podstaw, na ktrej zaczem rozwija wewntrzn struktur ILS-u i wypenia j konkretn treci programow tak badawcz, jak i dydaktyczn. Wzorcw, z ktrych mona by byo skorzysta, nie byo w tamtych latach w gruncie rzeczy adnych. Natomiast po pewnym czasie funkcj tego rodzaju modelu zacz peni ILS. Jednak sam nigdy nie traktowaem ani struktury, ani dziaalnoci naukowej i dydaktycznej tego Instytutu, ani te programw, na podstawie ktrych dziaalno ta si dokonywaa jako tworw ostatecznych. Przeciwnie, zawsze traktowaem je jako twory z natury rzeczy dynamiczne stale znajdujce si niejako in statu nascendi. Podobnie podchodziem te do koncepcji wszystkich dziedzin, ktrych zrby zaczy powstawa w tym Instytucie. Od pocztku jego historii zabiegaem bardzo intensywnie o moliwie gruntowne naukowe ufundowanie jego dziaalnoci dydaktycznej, by proces ksztacenia by realizowany na prawdziwie akademickim poziomie, a nie suy wycznie zaspakajaniu takich czy innych potrzeb praktycznych. Inaczej rzecz ujmujc: jednym z celw, ktrym stale powicaem wiele uwagi, byo unaukowienie uprawianej w nim lingwistyki stosowanej. Jednak do intensykowania i pogbiania mylenia o lingwistyce stosowanej w kategoriach nauki zmuszay mnie nie tylko moje potrzeby intelektualne. Decydowaa o tym te konieczno przeciwstawiania si powtarzanym od poowy lat 70. do poowy lat 80. przez niejednego wczesnego warszawskiego lologa opiniom (w gruncie rzeczy populistycznym, bo nie popartym adn rzeczow argumentacj), jakoby dziaalno ILS-u z denicji czy z natury rzeczy naleao zaliczy do zakresu praktyki, a nie do nauki. Niektrzy z nich uwaali nawet, e tego, co si robi w tym Instytucie, w ogle nie powinno si uprawia w murach jakiegokolwiek uniwersytetu, a Uniwersytetu Warszawskiego zwaszcza. W konsekwencji wrcz domagali si jego likwidacji lub przynajmniej przeksztacenia w instytucj o charakterze studium praktycznej nauki jzykw obcych. Niektrzy posunli si przy tym tak daleko, e dla przeforsowania swojego zdania prbowali (najpierw w okresie tzw. pierwszej Solidarnoci, a nastpnie zaraz po roku 1989) wykorzysta mocno zakorzenione w wielu polskich umysach (zreszt po dzie dzisiejszy) przekonanie, e wszystko, co powstao lub zostao wytworzone w czasie trwania realnego socjalizmu jest skaone swoistym grzechem pierworodnym i jako takie powinno zosta zlikwidowane. Cho niektrzy ze wspomnianych oponentw tego Instytutu imali si te innych niegodziwych argumentw, to jednak nie zdoali doprowadzi do realizacji swego 13

zamiaru. Zdecydowana wikszo akademickiej opinii Uniwersytetu Warszawskiego, przede wszystkim wikszo jego wadz rektorskich, nigdy nie podzielia ich zdania. Natomiast wewntrz Instytutu opinie owych oponentw wywoay skutek akurat odwrotny: w obliczu egzystencjalnego zagroenia wczesny zesp jego pracownikw mocno skonsolidowa si i zarazem zintensykowa sw dziaalno naukow. Dziki temu w kocu lat 90. ubiegego wieku sta si on pod wzgldem kadrowym jednym z najmocniejszych neolologicznych instytutw Uniwersytetu Warszawskiego.

4.
Przeciwdziaanie owym dziaaniom podjtym w okresie, w ktrym powstay zebrane tu prace, zmierzajcym do marginalizacji lub nawet cakowitej likwidacji ILS-u kosztowao mnie nie tylko duo czasu i energii, lecz take wiele zdrowia. Niemniej dzi jestem ich inicjatorom poniekd wdziczny, w szczeglnoci tym, ktrzy, sprzeciwiajc si instytucjonalizacji lingwistyki stosowanej w Uniwersytecie Warszawskim nie odwoywali si wycznie do owej wspomnianej ewaluacji historycznej, lecz zarazem prbowali w jaki sposb podbudowa sw postaw argumentami merytorycznymi. Nawet jeli byy to argumenty cakiem chybione na przykad z tego powodu, e bazoway na przekonaniu, jakoby (wszystkie) filologie byy dziedzinami w jaki szczeglny sposb zobowizanymi do dochowania wiernoci ich teleologicznej tradycji, jakoby powodowanie si przy ustalaniu ich zada jakimikolwiek praktycznymi potrzebami wiata wzgldem nich zewntrznego byo po prostu niedopuszczalne. Jestem im wdziczny, poniewa konieczno intelektualnego przeciwdziaania owym akcjom przyczynia si niewtpliwie w sporej mierze do tego, e lingwistyk stosowan zajmowaem si w cigu tamtych lat bardzo intensywnie, e w pewnym momencie uczyniem j gwnym tematem moich rozwaa i e przy tej okazji stosunkowo gruntownej analizie poddaem take zagadnienia dotyczce filologii. W rezultacie tych rozwaa i analiz zrozumiaem, e chcc odpowiedzie na pytanie, czym jest lingwistyka stosowana i pod jakimi warunkami mona j zaliczy do zakresu nauki, a kiedy uczyni tego nie mona, trzeba najpierw postawi analogiczne pytania wobec lingwistyki w ogle, i e po to z kolei, by mc racjonalnie odpowiedzie na te pytania, trzeba najpierw upora si z fundamentalnymi pytaniami o nauk. Zrozumienie tej prawdy zmusio mnie do przemylenia tych ostatnich niejako od nowa i zrekonstruowania modelu nauki, umoliwiajcego zadawalajce rozwizanie kwestii postawionych wzgldem lingwistyki stosowanej jak ma si ona do lingwistyki czystej i odwrotnie, i jak ma si lingwistyka do filologii itd. Rycho okazao si bowiem, e odpowiedzi przedstawione w sprawie nauki we wczeniej opublikowanej literaturze s zbyt ciasne, by na ich podstawie mona byo wyjani interesujce mnie kwestie. Bodaj najwaniejszy wniosek, do ktrego doszedem w wyniku analiz zagadnie dotyczcych nauki w ogle to ten, e ukonstytuowanie lingwistyki stosowanej sensu stricte w obrbie lingwistyki szeroko rozumianej jest nie tylko moliwe, lecz wrcz konieczne. 14

Efekty rozwaa i analiz przeprowadzonych w sprawie lingwistyki, nauki i lologii w cigu pierwszego dziesiciolecia istnienia ILS-u przedstawiem we wspomnianym ju dziele Zagadnienia metalingwistyki: Lingwistyka jej przedmiot, lingwistyka stosowana (1983). Ksika ta skada si z czterech czci. W czci pierwszej, noszcej tytu Nauka jej cechy dystynktywne, jej ogniwa i paszczyzny, jej cele i rodki, przedstawiem moj odpowied na pytanie, czym jest nauka, co j wyrnia, jaka jest jej wewntrzna struktura, co musz przedsiwzi jej podmioty, by osign cele czy zrealizowa zadania waciwe nauce. Drug cz zatytuowan Koncepcje i denicje przedmiotu lingwistyki od F. de Saussurea po okres wspczesny powiciem wymienionemu w nim zagadnieniu, poniewa w myl uwag przedstawionych w pierwszej czci Zagadnie metalingwistyki funkcj wspczynnika konstytuujcego i prymarnie wyrniajcego poszczeglne dziedziny nauki peni ich przedmioty. Za samodzieln dziedzin nauki mona uzna dowoln, nominalnie wyrnion, dziedzin nauki tylko o tyle, o ile jest jasne, co stanowi jej przedmiot, i o ile jej podmiotowi udao si wykaza, e jest to przedmiot, ktrym nie zajmuje si adna z wczeniej wyrnionych dziedzin nauki. I tylko na podstawie jej przedmiotu mona zdecydowa o jej przynalenoci do tej lub innej kategorii nauk szczegowych. W kolejnej czci Zagadnie metalingwistyki wyoyem mj pogld w sprawie przedmiotu i statusu lingwistyki, a w ostatniej, zajem si kwestiami dotyczcymi lingwistyki stosowanej. W trakcie przygotowywania zebranych w tym tomie prac do ponownej publikacji staraem si usun dostrzeone w nich usterki tak formalne, jak i denotatywne. Niektre oryginay przeformuowaem gruntowniej ni byoby to konieczne dla usunicia zauwaonych usterek. Nie mona wobec tego zamieszczonych w tym tomie tekstw traktowa w sensie dosownym jako kopii ich pierwowzorw. Poczynione w nich zmiany nie naruszaj jednak w aden istotny sposb historycznych stanw mojego rozumienia lingwistyki stosowanej; natomiast wprowadzone aktualizacje opatrzyem wyranymi komentarzami. Jednake w adnym razie teksty tego tomu nie s dosownymi kopiami swych oryginaw rwnie dlatego, e po pierwsze niemal wszystkie innojzyczne cytaty wystpujce w pierwowzorach przedstawiam teraz w polskim tumaczeniu, po drugie niektre z nich poprzedziem wstpami, a niektre podzieliem inaczej ni wersje pierwotne. Najdalej idcej przerbce poddaem pierwotn wersj czwartego czonu Zagadnie metalingwistyki. Kadej z jej czterech czci nadaem charakter odrbnego rozdziau i opatrzyem tytuem, ktrego nie miaa wersja oryginalna. Poza tym niejako podzieliem je na dwie czci, wstawiajc pomidzy nie rozdzia 5. rozdzia pod tytuem Konstytutywne wspczynniki nauki. Napisaem go dla uatwienia Czytelnikom zrozumienia przedstawionych w dwch nastpujcych po nim rozdziaach wnioskw w sprawie lingwistyki stosowanej oraz lingwistyki w ogle wyprowadzonych z koncepcji (modelu) nauki zarysowanego w pierwszej czci Zagadnie metalingwistyki. Chcc zrozumie ich sens, trzeba si najpierw (przynajmniej z grubsza) zapozna z ich rdem. Rzecz jasna, najlepiej byoby sign w tym celu po egzemplarz Zagadnie metalingwistyki. Dzi nie jest to jednak, jak ju wspomniaem, rzecz atw, bo nakad tej ksiki zosta ju dawno wyczerpany, a gdy chodzi o biblioteki publiczne, to jest ona dostpna tylko w niewielu z nich. 15

5.
Do niedawna powstrzymywaem si przed przystpieniem do przygotowania zebranych w tym tomie starszych prac o lingwistyce stosowanej do ponownej publikacji te dlatego, e uwaaem, i praca ta nie doprowadzi mnie do niczego nowego, e czasu, ktrym dysponuj, nie powinienem powica na to, lecz w pierwszej kolejnoci na dalsze pogbianie rozwaa dotyczcych rzeczywistych jzykw ludzkich. Jednake teraz widz, e miaem racj tylko po czci. Okazuje si bowiem, e ponowna lektura tych tekstw nasuna mi sporo nowych myli zarwno odnonie lingwistyki stosowanej, jak i rzeczywistych jzykw ludzkich. Midzy innymi zrozumiaem podczas tej pracy ostatecznie, dlaczego trzeba zarwno lingwistyk w ogle, jak i lingwistyk stosowan niejako z gry podzieli w zalenoci od tego, czy jej podmioty zajmuj si rzeczywistymi jzykami, czy jzykami-modelami, idealnymi jzykami albo jzykami idealnych mwcw-suchaczy. Ale jestem dzi rad z podjcia i wykonania tej pracy przede wszystkim dlatego, poniewa w czasie jej trwania znw oywio si moje przekonanie, e nie tylko warto, lecz koniecznie trzeba si nadal zajmowa zagadnieniami podjtymi w zebranych tu tekstach, e prace majce na celu ich dalsze drenie trzeba jak najprdzej zintensykowa. Mam nadziej, e niniejsza publikacja nie tylko uatwi studiujcym lingwistyk stosowan zapoznanie si tak z histori jej konstytuowania, jak i z zagadnieniami dotyczcymi jej przedmiotu, zada, umiejscowienia i funkcji w obrbie lingwistyki w ogle, a w pewnej mierze take ze specyk rzeczywistych jzykw ludzkich, lecz zarazem niejedn osob zainspiruje do samodzielnego pogbienia przedstawionych w niej myli. Ich pogbianiem i zarazem dalszym rozwijaniem lingwistyki stosowanej trzeba si zaj nie tylko z uwagi na rosnce zainteresowanie ni na poziomie akademickiej dydaktyki. Jest to koniecznie rwnie, a waciwie gwnie, dlatego, e z jednej strony dziedzina ta ma do spenienia niezwykle wane zadania zarwno czysto naukowe, w szczeglnoci wzgldem samej lingwistyki, jak i spoeczne, a z drugiej moe (i powinna) przyczyni si do rozwizania wielu wakich praktycznych problemw, z jakimi borykaj si i boryka bd ludzie na caym wiecie. To natomiast, w jakiej mierze lingwistyka stosowana bdzie w stanie speni wizane z ni oczekiwania spoeczne oraz przyczyni si do podniesienia naukowej wartoci lingwistyki w ogle, zaley w wysokiej mierze od stopnia rzeczywistego unaukowienia uprawianych pod jej szyldem rozwaa i analiz. Oznacza to, e trzeba staleumacnia podstawy naukowoci lingwistyki zajmujcej si rzeczywistymi jzykami ludzkimi, poniewa od ich stabilnoci zaley moliwo realnego przyczynienia si tej dziedziny najpierw do lepszego zrozumienia i ulepszenia sposobw porozumiewania si ludzi i w kocu take moliwo zrozumienia tego, na czym zasadza si to, co si nazywa duchow sfer ludzkich istot. Zadania spoeczne lingwistyka stosowana wypenia rzeczywicie o tyle, o ile umoliwia coraz wikszej liczbie ludzi porozumienie si w coraz trudniejszych sprawach w coraz lepszy sposb. Najwaniejsze spoeczne zadanie, przed ktrym stoi wspczesna lingwistyka europejska, wie si z koniecznoci jak najszybsze16

go dania wszystkim Europejczykom, a nie tylko ich politycznym reprezentantom, szansy wzajemnego porozumiewania w sprawach dotyczcych ich wszystkich. Nawiasem mwic, w moim przekonaniu nie da si tego osign inaczej, jak tylko poprzez wytworzenie wsplnego, czyli ponadnarodowego jzyka europejskiego i upowszechnienie jego znajomoci. Dopiero wtedy, gdy wszyscy czonkowie europejskiej wsplnoty bd mieli rwne szanse wypowiadania si, bdzie mona mwi o zaistnieniu warunkw do rzeczywistego praktykowania demokracji. Poza tym dopiero wtedy, gdy powstanie i wejdzie w ycie wsplny unijny jzyk, bdzie mona mwi o tym, e Unia ma szans na dusze przetrwanie dopki jaka wsplnota nie wytworzy wsplnego jzyka, jej szansa duszego trwania jest znikoma. Wsplny jzyk stanowi centraln konstytuant kadej tosamoci kolektywnej wsplnotowej (wicej na ten temat w F. Grucza 2002, 2003) By przyczyni si do rozwizywania tego rodzaju zada na poziomie pracy naukowej, lingwistyka musi koniecznie ukonstytuowa w swym obrbie ogniwo bada stosowanych. Powtrz: lingwistyka musi to uczyni zarwno z powodw wzgldem niej zewntrznych spoecznych, jak i z przyczyn wewntrznych naukowych. Uprawianie lingwistyki stosowanej w adnym razie nie jest spraw mody. Kto traktuje j w tego rodzaju terminach, zawiadcza wyranie, e nie rozumie ani jej istoty, ani istoty nauki. Wyraenia lingwistyka stosowana sensu stricte nie wolno traktowa jako etykiety pewnego rodzaju czy zakresu bada, ktrymi mona si zajmowa, ale niekoniecznie trzeba. W istocie rzeczy wyraenie to okrela niezbdne ogniwo oglnego acucha bada lingwistycznych: wczeniej czy pniej kada lingwistyka musi si nim zaj. To samo mona, i trzeba (mutatis mutandis) powiedzie o kadej innej naleycie ufundowanej empirycznej dziedzinie nauki.

6.
Mam nadziej, e ponowna publikacja zamieszczonych w tym tomie tekstw spowoduje, e przedstawione w nich rozumienie lingwistyki stosowanej, przecie znacznie odbiegajce od innych tak wczeniejszych, jak i na og aktualnie prezentowanych wreszcie zostanie zauwaone i odnotowane take przez polskich autorw i wydawcw publikacji o charakterze sownikw terminologii, tezaurusw czy encyklopedii lingwistyki. Na razie, cho od ukazania si Zagadnie metalingwistyki mija ju wier wieku i cho ksika ta zostaa opublikowana w jzyku polskim, przedstawiona w niej koncepcja lingwistyki stosowanej zostaa odnotowana w niewielu tego rodzaju publikacjach. Naley do nich na przykad przygotowany do publikacji z inicjatywy i pod opiek Jerzego Lukszyna Tezaurus terminologii translatorycznej (J. Lukszyn 1993). Natomiast adnego sowa na jej temat nie ma ani w Podrcznym sowniku jzykoznawstwa stosowanego Aleksandra Szulca (1984), ani w Sowniku dydaktyki jzykw obcych tego autora (1994), ani w Encyklopedii jzykoznawstwa oglnego Kazimierza Polaskiego (1993), cho we wszystkich zostao uwzgldnione haso jzykoznawstwo stosowane. Dlaczego ich autorzy pominli milczeniem koncepcj, o ktrej tu mowa? Chc 17

wierzy, e stao si tak albo dlatego, e nie zdoali dotrze do pierwodrukw zamieszczonych w niniejszym tomie prac, albo wskutek (nazwijmy to tak) ich zwykego przeoczenia. W adnym razie nie podejrzewam autorw wymienionych dzie, e ulegli wspomnianemu przekonaniu, w myl ktrego z natury rzeczy nie moe by dobre, co zostao wytworzone w okresie PRL-u, bo sami tworzyli gwnie w tamtych czasach. Jeli powracam do tej bardzo niedobrej tendencji raz jeszcze, to czyni to przede wszystkim po to, by zwrci uwag, e przyczynia si ona powanie do oywienia po roku 1990 w naszym kraju skonnoci do traktowania wszystkiego, co powstao na Zachodzie, w kategoriach rzeczy dobrych i godnych wikszego podziwu ni rzeczy wytworzone w kraju skonnoci bazujcej na ewaluacyjnej tradycji liczcej sobie ju wiele wiekw, ale owocujcej w niektrych okresach mocniej, a w innych sabiej. By unikn niepotrzebnych nieporozumie, dodam, e rwnie negatywnie oceniam (majce rwnie wielowiekow histori) radykalne przeciwiestwo tej postawy, czyli tendencj do glorykowania wycznie polskoci, do zasklepiania si w swojszczynie. Na pierwsz z nich zwracam tu specjalnie uwag dlatego, e, jak si wydaje, od pewnego czasu wyraenie polonica non leguntur, opisujce los napisanych po polsku tekstw w innojzycznych krajach, coraz czciej odzwierciedla zarazem ich sytuacj w niektrych polskich wsplnotach akademickich, w tym zwaszcza neolologicznych. Anglici zdaj si czyta, jeli nie wycznie, to bodaj najchtniej, publikacje napisane po angielsku, a w pierwszej kolejnoci te, ktre ukazay si w Ameryce; lektur prac napisanych po polsku ograniczaj do tych, ktre s tworami autorw nalecych do ich wsplnoty. Podobnie zdaje si dzia w obrbie wsplnoty romanistycznej. Ale coraz bardziej zaczyna dominowa ten niedobry sposb uprawiania nauki rwnie wrd germanistw, ktra do niedawna robia wraenie najbardziej wielojzycznej. Na zupeny paradoks zakrawa natomiast fakt, e lingwistyczne teksty napisane i opublikowane po polsku coraz czciej wybirczo traktuje si take w wiecie polonistycznym. Wielu biorcych si std przeocze czy niedopatrze nie sposb usprawiedliwi samym tylko le funkcjonujcym u nas rynkiem informacji o nowych publikacjach. Ale niezalenie od tego, z jakich przyczyn w dowolnym dziele o naukowych aspiracjach nie zostay uwzgldnione istotne relewantne publikacje innych autorw, okoliczno ta znacznie obnia jego naukow warto. Tymczasem coraz czciej s u nas akceptowane nawet publikacje napisane w celu uzyskania odpowiedniego stopnia lub tytuu naukowego, pomimo, e nie zostay w nich uwzgldnione istotne prace innych autorw. Ale dokadniej zamierzam si wypowiedzie w tej sprawie przy innej okazji.

7.
To, e tom ten ukazuje si akurat w 2007 roku, nie jest zdarzeniem przypadkowym. Natomiast efektem cakowicie przypadkowego zbiegu okolicznoci i zarazem czym zaskakujcym jest fakt, e publikacja niniejsza pojawia si akurat w momencie, gdy mija 35 lat od zainaugurowania ocjalnej dziaalnoci ILS-u i jednoczenie 35 lat od 18

chwili wygoszenia przeze mnie wspomnianego ju referatu programowego, na ktrego podstawie powsta artyku Dziedzina lingwistyki stosowanej. Dzieem przypadku jest niewtpliwie te to, e akurat w 2007 roku zamkna si klamra drugiej poowy mojego dotychczasowego ycia, jeli podzieli si jego przebieg na czas przed i po objciu przez mnie funkcji organizatora Instytutu, jako e w lutym 1972, gdy roku wrczano mi po raz pierwszy nominacj na jego dyrektora, miaem niespena 35 lat. Ten zbieg okolicznoci dodatkowo obliguje mnie do zoenia jak najserdeczniejszych podzikowa wszystkim osobom, ktre przekonay mnie do tego, e tom ten warto przygotowa do publikacji i pomogy mi go opracowa. Serdecznie dzikuj zarwno wszystkim, ktrzy wsparli mnie w pracy zmierzajcej do udoskonalenia pierwotnej formy zebranych tu tekstw, jak i wszystkim, ktrzy przyczynili si do tego, e przedstawione w ich pierwodrukach innojzyczne cytaty mog si teraz ukaza w postaci polskich tumacze. Za przekonanie mnie, e istniej naukowe powody, z uwagi na ktre powinienem zebra i ponownie opublikowa w ksikowej postaci niektre z moich wczeniejszych prac, wyrazy mojej wdzicznoci kieruj do profesora Gerarda Labudy. Wdziczno za przyczynienie si do przekonania mnie o susznoci tej idei winny jestem te wielu innym Koleankom i Kolegom przede wszsytkim profesor Barbarze Kielar i last but not least Samborowi Gruczy. Natomiast zupenie szczeglne podzikowanie za pomoc okazan mi w trakcie przygotowywania tych materiaw do druku pragn wyrazi (rwnie w tym miejscu) mojej onie doktor Barbarze Gruczy, albowiem powicia tej sprawie ogromnie wiele czasu i energii, a ponadto przetumaczya na jzyk polski wikszo cytowanych tekstw napisanych po niemiecku. Wyrazy wdzicznoci chc ponadto zoy pod adresem doktora Adama Marchwiskiego, za przetumaczenie wikszoci cytatw, ktrych oryginay zostay napisane po rosyjsku, oraz magister Beaty Pichli-Gruczy, za przetumaczenie wikszoci analogicznych cytatw napisanych po angielsku. Warszawa, w listopadzie 2007 Franciszek Grucza

19

1. Jzykoznawstwo stosowane a tak zwana lingwistyka


komputerowa 1

Celem niniejszego artykuu jest rozwaenie pozycji tak zwanej lingwistyki komputerowej w obrbie innych dyscyplin lingwistycznych. W szczeglnoci idzie tu o zbadanie kwestii, w jakim sensie lingwistyka komputerowa jest dziaem jzykoznawstwa stosowanego, a w jakim stopniu do niego nie naley. Zostanie tu wic podjta prba okrelenia statusu lingwistyki komputerowej w takich kategoriach, jak lingwistyka stosowana, lingwistyka czysta, lingwistyka teoretyczna, lingwistyka empiryczna itp. Rozwaenie powyszego zagadnienia jest o tyle uzasadnione, e powizania jzykoznawstwa komputerowego z jzykoznawstwem stosowanym, jzykoznawstwem czystym itp. dalekie s od przejrzystoci i jak dotd nie zostay w sposb zadowalajcy okrelone. Ponadto wydaje si, e sam fakt istnienia jzykoznawstwa komputerowego jako odrbnej dziedziny dziaalnoci lingwistycznej jeszcze nie przenikn do wiadomoci szerokiego ogu jzykoznawcw. Szczeglne zaniedbania w adaptacji i rozwijaniu wynikw badawczych i dowiadcze z lingwistyki komputerowej naley odnotowa w naszym kraju. Poza kilkoma niemiaymi prbami zaprzgnicia komputera do bada statystycznych, nasze jzykoznawstwo nie ma adnych powaniejszych osigni w tej dziedzinie. Tymczasem odbyy si ju dwa midzynarodowe kongresy powicone jzykoznawstwu stosowanemu oraz kilka midzynarodowych kongresw i konferencji dotyczcych szczeglnie problematyki jzykoznawstwa komputerowego. Podjcie dyskusji i bada z tego zakresu jest spraw wrcz naglc. Potrzeba tego rodzaju bada stanie si szczeglnie oczywista, jeeli wczy si je w obrb toczcej si u nas obecnie dyskusji nad zastosowaniem komputerw w ogle. Vladimir A. Zvegincev (1967), znakomity jzykoznawca radziecki, we wstpie do swej niedawno opublikowanej ksiki Teoretieskaja i prikladnaja lingvistika trafnie napisa, e w porwnaniu z lingwistyk minionych dziesicioleci nastawion gwnie na badania empiryczne, we wspczesnej lingwistyce przewaaj badania teoretyczne. Drugim charakterystycznym momentem w rozwoju lingwistyki w ostatnich dziesicioleciach jest zapocztkowanie wiadomego stosowania wynikw bada jzykoznawczych dla celw praktycznych, co w efekcie doprowadzio do ukonstytuowania nowej dziedziny nauki o jzyku, czyli tak zwanego jzykoznawstwa stosowanego. Wprawdzie techniki bada jzykoznawczych znajdoway pewne zastosowanie ju nieco wczeniej, ale samo pojcie jzykoznawstwa stosowanego, jak to V.A. Zvegincev rwnie susznie stwierdza, uwiadomili sobie dopiero jzykoznawcy doby wspczesnej, dziki czemu mona obecnie o jzykoznawstwie mwi jako o nauce majcej due znaczenie praktyczne.
1

Pierwotna wersja tego tekstu ukazaa si w 1971 roku w Biuletynie Polskiego Towarszystwa Jzykoznawczego (por. F. Grucza 1971).

20

W zwizku z ukonstytuowaniem si tego nowego kierunku bada jzykoznawczych naley dziedzin tak zwanego jzykoznawstwa oglnego podzieli najpierw na dwie poddziedziny, a mianowicie na jzykoznawstwo czyste z jednej strony oraz jzykoznawstwo stosowane z drugiej. Wydaje si bowiem, e suszne jest stanowisko zajte midzy innymi przez V.A. Zveginceva, ktry przeciwstawia si w sposb zdecydowany prbom rozdzielenia lingwistyki na dwie samodzielne i autonomiczne dyscypliny nauki. Zvegincev opowiada si za utrzymaniem cisego zwizku jzykoznawstwa czystego z jzykoznawstwem stosowanym, twierdzc susznie, e tylko taki zwizek moe zagwarantowa realne przesanki dla twrczego rozwoju tak jednego kierunku, jak i drugiego. A jeeli wspomniany zwizek zostanie naruszony to moe to doprowadzi do tego, e teoria przerodzi si w scholastyk, a praktyka w wulgarny empiryzm (V.A. Zvegnicev 1967: 4). Przy tej okazji trzeba z naciskiem podkreli, e na jakim nieporozumieniu polega spotykane niekiedy rwnie w literaturze jzykoznawczej twierdzenie, jakoby jzykoznawstwo czyste byo nauk teoretyczn, jzykoznawstwo stosowane jak dziaalnoci praktyczn, graniczc z owym wulgarnym empiryzmem. Kady, kto bliej zapozna si z problematyk jzykoznawstwa stosowanego, wie, e ma ono rwnie swoj wasn sfer rozwaa i bada teoretycznych. W sposb bardzo zwizy sformuowa ten stan rzeczy np. Antoine Culioli (1967: 62):
Domen lingwistyki stosowanej stanowi po prostu zastosowania lingwistyki w jakiej dziedzinie. Istnieje zatem i teoria i praktyka zastosowania lingwistyki w takiej czy innej dziedzinie, lub, inaczej mwic, poczenie dwch dziedzin, z ktrych jedn jest lingwistyka a drug automatyka, albo dydaktyka, neuropsychologia itd. Jest rzecz oczywist, e druga z tych dziedzin ma swoje waciwoci i swoj specyfik.

Duy nacisk na stron teoretyczn jzykoznawstwa stosowanego pooyli te w swoich artykuach programowych Bertil Malmberg (1967) i Gerhard Nickel (1967: 5153), obecni wydawcy IRAL-u (International Review of Applied Linguistics in Language Teaching), jednego z najpowaniejszych czasopism powiconych w caoci problematyce jzykoznawstwa stosowanego, a take Amiel P. van Teslaar (1963), Leopold K. Engels, (1968) i William F. Mackey (1966). W przytoczonym wyej urywku A. Culioli zdeniowa dziedzin jzykoznawstwa stosowanego w sposb bardzo szeroki. Zwykle jednak terminem jzykoznawstwo stosowane okrela si rezultaty dziaalnoci naukowej, ktrej celem jest wykorzystanie czy zastosowanie zdobyczy jzykoznawstwa dla usprawnienia czy wrcz stworzenia (kontakt rnojzyczny, zaburzenia patologiczne) warunkw komunikacji jzykowej. Jest to z punktu widzenia pojemnoci umiarkowane zakrelenie granic dziedziny jzykoznawstwa stosowanego, bowiem oprcz dwch ju wymienionych istnieje jeszcze trzeci, do czsty sposb rozumienia pojcia jzykoznawstwa stosowanego, a mianowicie taki, e dziedzin t ogranicza si do bada zwizanych ze stosowaniem wynikw jzykoznawstwa w zakresie nauczania jzykw obcych. Ten sposb rozumienia pojcia jzykoznawstwa stosowanego jest jednak w pewnym sensie historycznie uzasadniony, bowiem pierwsze wiadome zastoso21

wania wynikw jzykoznawstwa stoj w bezporednim zwizku z nauczaniem jzykw obcych. Dokadniej fakt ten uwiadomiono sobie w obliczu koniecznoci optymalizacji procesu nauczania jzykw, przed jak stany Stany Zjednoczone w chwili, gdy zostay wczone w obrb dziaa drugiej wojny wiatowej. Chodzio o to, by wykorzysta wyniki bada lingwistycznych dla usprawnienia procesu nauczania jzykw obcych na gruncie jzyka angielskiego z jednej strony oraz jzyka angielskiego jako jzyka obcego z drugiej strony (por. W.G. Moulton 1963). Mwic krtko, nauczanie jzykw obcych stao si pierwsz dziedzin wiadomych zastosowa wynikw bada jzykoznawczych albo pierwsz dziedzin wiadomych interwencji lingwistycznych. W krgu tej problematyki zrodzio si pojcie wspczesnej lingwistyki stosowanej. Do tej problematyki ograniczy si te Charles C. Fries, wczesny dyrektor Instytutu Jzyka Angielskiego Uniwersytetu Michigan (English Language Institut, University of Michigan), ktry by, jak si wydaje, waciwym promotorem wprowadzenia po raz pierwszy w 1946 roku do programw Uniwersytetu Michigan jzykoznawstwa stosowanego jako odrbnej dyscypliny uniwersyteckiej. Do tej problematyki ograniczona bya te na pocztku dziaalno zorganizowanego w 1959 roku w Waszyngtonie (D.C.) Center for Applied Linguistics pierwszego instytutu tego typu. Niebawem pojawiy si nowe dziedziny zastosowa lingwistyki jako jeden ze skutkw wspaniaego rozwoju techniki (szczeglnie techniki telekomunikacyjnej i komputerowej) z jednej strony oraz samej lingwistyki z drugiej. Dokadniej na ten temat pisze William G. Moulton (1963). Jednoczenie uwiadomiono sobie bardzo szybko dziedziny znacznie wczeniejszych zastosowa lingwistyki, ktre wymieni poniej. 1) Standaryzacja jzykw narodowych, czy tworzenie tak zwanych literackich form tych jzykw, a wic rwnie zwizana z tym problematyka poprawnociowa (ortoepia, ortofonia, ortograa) rozwizywana w formie tak zwanych norm albo preskrypcji (por. pojcie tzw. jzykoznawstwa preskryptywnego). Tutaj naley te oczywicie dziaalno zwizana z tworzeniem np. alfabetw dla jzykw nieposiadajcych jeszcze pisma, opracowanie systemw transkrypcyjnych i transliteracyjnych (automatyzacja tych procesw, np. opracowanie algorytmu automatycznej fonemizacji), przygotowywanie materiaw (podrcznikw szkolnych) do nauczania ortofonii, ortograi (a nawet pisania w ogle) itd., oraz zastanawianie si nad optymalizacj procesw wprowadzania w ycie komunikacyjne owych ustalonych form standardowych. S to zagadnienia szczeglnie wane dla tzw. krajw rozwijajcych si, stojcych w obliczu koniecznoci stosowania wspczesnych rodkw masowej komunikacji. Stwierdzi przy tym trzeba, e chocia jest to dziedzina uprawiana przez lingwistw od bardzo dawna, to pod wzgldem metodologicznym jest bardzo zaniedbana lub wrcz zacofana, i to gwnie z tej przyczyny, e strukturalici (szczeglnie amerykascy) w sposb programowy wykluczali ze swej dziaalnoci naukowej wszelkiego rodzaju preskryptywizm. Jest przy tym rzecz ciekaw, e w rozumieniu szerokiego ogu laikw jzykoznawca albo lingwista to w dalszym cigu kto taki, kto prcz tego, e zna wiele jzykw, zajmuje si waciwie rozstrzyganiem kwestii poprawnociowych. 22

2) Logopedia w sensie jak najszerszym, a wic obejmujca wszelkiego rodzaju terapi mowy, w tym rwnie leczenie opnie i zahamowa w rozwoju mowy u dzieci oraz badanie sposobw przypieszania i uatwiania przyswajania sobie jzyka ojczystego przez dzieci. 3) Psychologiczne, a szczeglnie psychoterapeutyczne zastosowania wynikw bada jzykoznawczych. Psychologia bya i jest w swych badaniach pryncypialnie skazana na interesowanie si zjawiskami jzykowymi, szczeglnie oczywicie przy badaniu takich zasadniczych kwestii, jak mylenie czy uczenie si w ogle itd. Semantyczne (neurosemantyczne) metody leczenia schorze psychicznych znajduj dzi coraz powszechniejsze zastosowania. Warto przy tej okazji przypomnie, e wielk rol w tej dziedzinie odegra inynier polskiego pochodzenia Alfred Korzybski (1950), twrca tak zwanej semantyki oglnej (zob. te I. Hayakawa 1949). 4) Leksykograa, a wic sporzdzanie sownikw jedno-, dwu-, i wielojzycznych. Przy tym leksykograa jednojzyczna jest czciowo zwizana z problematyk standaryzacji (por. np. zagadnienie ustalania poprawnej interpretacji semantycznej elementw leksykalnych), a leksykograa dwui wielojzyczna z problematyk nauczania jzykw obcych. Ale, oczywicie, leksykograa tylko czciowo naley do jzykoznawstwa stosowanego, a mianowicie o tyle, o ile pracuje ona na niejzykoznawczy uytek. 5) Interlingwistyka, czyli problematyka zwizana z tworzeniem sztucznych jzykw pomocniczych, zarwno typu midzynarodowego (volapk, esperanto, interlingwa itd.), jak i typu matematyczno-logicznego (kody informacyjno-logiczne). Powaniejsze badania nad tymi ostatnimi rozpoczto oczywicie dopiero w czasach najnowszych, chocia pierwsze prby ich konstruowania s duo wczeniejsze (zob. np. H. Schnelle 1962, 1961 oraz J.J. Becher 1962). Tutaj naley te praca nad rnego typu szyframi, a wic zarwno problematyka tak zwanej pasilalii, jak i pasigrai. 6) Wywietlanie zwizkw jzykowo-kulturowych, ktrymi interesowali si szczeglnie przedstawiciele tak zwanej lingwistyki antropologicznej. Paul L. Garvin (1968: 35) napisa trafnie, e:
Lingwistyka moe w istotny sposb przysuy si humanistycznej idei porozumienia przenikajcego granice kulturowe i narodowe. Badania dotyczce jzyka i kultury realizowane na bazie tradycji lingwistyki antropologicznej, mog wnie istotny wkad w zrozumienie zarwno wiata, jak i narodowej specyfiki badanych wsplnot komunikacyjnych i tym samym przyczyni si do wzbogacenia wiedzy koniecznej dla gbszego porozumienia.

Przegld problematyki lingwistyki antropologicznej zosta zaprezentowany w pracy zbiorowej wydanej przez Della Hymesa (1964). 7) Pomoc przy wywietlaniu i formuowaniu racjonalnych podstaw takich zjawisk, jak demagogia, propaganda, reklama i inne. Zastosowania jzykoznawstwa do tego rodzaju celw s jednak dorobkiem lat ostatnich. Bardziej tradycyjne jest natomiast stosowanie wynikw jzykoznawstwa w praktyce sztuk werbalnych, ktre jak wiadomo opieraj si nie tylko na funkcji komunikatywnej jzyka, ale rwnie na jego funkcji ekspresywnej i impresywnej (albo tzw. funkcjach estetycznych). 23

Odsyam tu do prac zebranych przez P.L. Garvina (1964). Wymienione tu pokrtce niektre dziedziny tradycyjnego stosowania wynikw bada jzykoznawczych mona by naturalnie rwnie inaczej ugrupowa, choby wedug tego, czy chodzi o dydaktyczne, medyczne, socjologiczne itd. aspekty zastosowa. Aspekt dydaktyczny ma na przykad caa dziedzina powicona sprawom jzykw obcych, czciowo znajdujemy go w logopedii oraz w dziedzinie standaryzacji, a take poprawnoci zjawisk jzykowych. W dziedzinie logopedii mamy jednak rwnie do czynienia z aspektem medycznym, ktry pojawia si ponadto rwnie w dziedzinie semantycznej psychoterapii. Jest to wic ugrupowanie krzyujce si z tym, ktre przedstawiem wyej. Ale wanie takie krzyowanie kryteriw podziau pozwala wyraniej zakreli obszary zastosowa wynikw bada lingwistycznych albo, inaczej mwic, pokaza dziedziny zgaszajce lingwistom konkretne problemy do analizy. Wszystkie wymienione wyej dziedziny przynajmniej w swych zacztkach tradycyjnych zastosowa wynikw bada lingwistycznych s dziedzinami zastosowa nietechnicznych. Dziedziny technicznych zastosowa jzykoznawstwa zaczy na dobre konstytuowa si dopiero w okresie po drugiej wojnie wiatowej, i to w cisym zwizku, jak to ju wspomniaem, z rozwojem techniki telekomunikacyjnej oraz przede wszystkim techniki komputerowej. Zastosowania w technice telekomunikacyjnej znajduj gwnie wyniki bada fonetycznych i fonologicznych, czyli dotyczce strony sygnaowej mowy. Badaniami tymi interesuje si rwnie, powstajca na naszych oczach, dziedzina zwana teleinformatyk. Najwiksze zainteresowanie wzbudzaj tutaj zagadnienia automatycznego rozpoznawania i syntezy mowy, ktre pozwoliyby midzy innymi usprawni technik komunikacji midzy czowiekiem a maszyn (por. M.A. Sapokova 1966). Drug niesychanie wan dziedzin technicznych zastosowa jzykoznawstwa jest tak zwane automatyczne (maszynowe) przetwarzanie informacji. Punktem centralnym jest tutaj eksploatacja moliwoci stworzonych przez rozwijajc si technik komputerow. Od komputerw rzecz si w ogle zacza. Mianowicie ju w 1945 roku, a wic ju w okresie pierwocin techniki komputerowej, zaczto si zastanawia nad moliwociami zastosowania komputerw stworzonych pierwotnie do rozwizywania jedynie problemw numerycznych, rwnie do zada nienumerycznych. Yehoshua Bar-Hillel (1964: 180) scharakteryzowa tak oto sytuacj tamtych lat:
Wraz z pojawieniem si elektronicznych maszyn cyfrowych, pytanie jak powanie naley traktowa pojcie inteligencji, nabrao w niniejszym kontekcie szczeglnego znaczenia. Do 1946 roku, komputery wykazyway si niezwyk zdolnoci dokonywania dugich i skomplikowanych oblicze razem z ogromn szybkoci i dokadnoci, a tym samym do wykonywania zada, ktrych rozwizywanie do tej pory uwaane byo za przywilej ludzkiej inteligencji. To wtedy ludzie zaczli na powanie poszukiwa innych obszarw wymagajcych inteligencji, ktre mona byoby zautomatyzowa i przypadkiem natrali na tumaczenie tekstw.

24

Jedn z pierwszych dziedzin zastosowa nienumerycznych, jakie si wyobrani uczonych zwizanych z technik komputerow nasuny, staa si wic sprawa automatycznych (mechanicznych) tumacze. Na pomys zastosowania komputerw do tumacze wpadli mniej wicej w tym samym czasie Warren Weaver w Stanach Zjednoczonych oraz Andrew Donald Booth w Wielkiej Brytanii. Projekt pierwszej maszyny do tumacze (z 1933 roku) pochodzi jednak od P.P. Trojanskego (zob. I. Panov 1958). Ale na dobre do tumacze mechanicznych przystpiono dopiero po ukazaniu si synnego memorandum Translation W. Weavera (zob. N. Locke/ A.D. Booth 1955). W 1952 roku odbya si w Massachusetts Institut of Technology pierwsza historyczna konferencja powicona tumaczeniom mechanicznym, a w 1955 ukazaa si pierwsza ksika powicona temu zagadnieniu; jest ni mianowicie cytowana wyej praca wydana przez Williama N. Lockea i Andrew Donalda Bootha. Infomacje o wspczesnym stanie tumacze maszynowych zebra A.D. Booth (1967). W 1958 roku ukazaa si rwnie wymieniona wyej ksika Dimitrija I. Panova, Avtomatieskij perevod v SSSR, a w 1960 praca Antonnyego Oetinggera, Automatic language translation: Lexical and Technical Aspect. W ZSRR przystpiono do tak intensywnych bada w tym zakresie, e niebawem przecignito USA. Dzisiaj istniej niemal we wszystkich krajach europejskich, jak rwnie w wikszoci rozwinitych krajw pozaeuropejskich, specjalne grupy zajmujce si problematyk mechanicznego przekadu. Nic wic dziwnego, e tumaczenie mechaniczne uchodzi za drugi (obok nauczania jzykw obcych) gwny dzia wspczesnego jzykoznawstwa stosowanego. Bdne jest jednak, jak wynika z powyszych rozwaa, spotykane jeszcze do czsto zawenie pojcia jzykoznawstwa stosowanego do tych dwch dziaw. Dziedzina tumacze automatycznych, ktra formowaa si w atmosferze penej nadziei na byskawiczny sukces, dzi przeywa pewien kryzys, gdy celu cigle jeszcze w sposb rwnie ekonomicznie zadowalajcy nie osigna i raczej nieprdko go osignie; jednak mimo to wydaa cay szereg produktw ubocznych. Najwaniejszym z nich jest bez wtpienia ukonstytuowanie nowej dziedziny dziaalnoci jzykoznawczej nazwanej w jzyku angielskim po prostu computational linguistics. W innych jzykach brak jak dotd oglnie przyjtych nazw dla tej dziedziny. Dla jzyka rosyjskiego zaproponowa ostatnio V.A. Moskovi (1970: 130) w analogii do jzyka angielskiego nazw vyislitelnaja lingvistika. W jzyku niemieckim uywana jest niekiedy nazwa kalkulatorische Linguistik, ale przewanie uywa si terminu angielskiego (czasem w nieco zniemczonej formie computational Linguistik). Dla jzyka polskiego proponuj nazw lingwistyka komputerowa, ktra si asocjacyjnie dobrze uzasadnia. Terminu lingwistyka obliczeniowa, ktry byby dokadnym polskim analogonem angielskiego computational linguistics nie polecam, poniewa brany dosownie moe atwo prowadzi do bdnych skojarze. Obliczanie nie jest cech istotn lingwistyki komputerowej jako takiej, nie jest to te jej najwaniejsze zadanie. Poniewa jednak na gruncie europejskim zosta wprowadzony w obieg na okrelenie dziedziny lingwistyki komputerowej rwnie termin mechanolingwistyka (mechanolinguistics), mona ewentualnie zgodzi si wanie na t nazw. W raporcie Language and the Machines. Computers in Translation and Lingu25

istics, sporzdzonym w 1966 roku, przez komisj naukow (Automatic Language Processing Advisory Committee) amerykaskiej National Research Council we wsppracy z National Academy of Sciences, postp w zakresie tumacze mechanicznych zosta oceniony negatywnie (tym niemniej zalecono dalsze ich rozwijanie), natomiast wrcz entuzjastycznie potraktowano lingwistyk komputerow. Autorzy raportu stwierdzili wrcz, e powstanie tej dziedziny zapowiada rewolucj w studium jzykw naturalnych i zalecili pooenie najwikszego nacisku na jej rozwj. Ich zdaniem lingwistyk naley rozwija jako nauk nawet majc wiadomo, e poprawa szybkoci i jakoci tumacze nie nastpi natychmiast. Wydaje si, e prac naley rozpocz od gbokiej analizy istoty i budowy jzykw naturalnych, niezalenie od tego, czy bdzie chodzio o przyczynienie si jzykoznawstwa do polepszenia praktyki w zakresie tumaczenia mechanicznego, nauczania jzykw obcych, czy te w zakresie innych dziedzin. Okazuje si bowiem, e wszystkie dotychczas zaprezentowane modele jzykw naturalnych s zbyt powierzchowne, by mona byo w oparciu o nie zadowalajco odpowiedzie na pytania stawiane wspczesnej lingwistyce. Trzeba wic najpierw stworzy warunki, by lingwista mg odpowiednie informacje zebra. Jednym ze rodkw wsparcia lingwisty powinien sta si komputer. Autorzy wspomnianego wyej raportu susznie chyba uwaaj, e dostatecznie wszechstronna analiza jzykw naturalnych jest bez pomocy komputerw wrcz niemoliwa, poniewa ilo i stopie skomplikowania zbiorw danych jzykowych, ktre naley przeanalizowa, jest przeogromna. Komputery powinny by szczeglnie pomocne przy usuwaniu problemw wynikajcych z wieloci materiaw do opracowania. Obojtne jest przy tym, czy bdzie chodzio o badania o charakterze synchronicznym, czy diachronicznym (ewentualnie genetycznym). Jeeli idzie o zadania w zakresie pracy nad danymi jzykowymi, do jakich naley zaprzc komputery, to w przytoczonym wyej raporcie zostay one nastpujco sformuowane (poniewa orygina nie jest mi dostpny, przytaczam przekad tekstu niemieckiego przedrukowanego w Sprache im Technischen Zeitalter nr 23 (1967: 233):
Do zada badawczych, ktre trzeba koniecznie podj i wspiera, nale (...): 1. podstawowe praktyczne badanie metod opracowywania za pomoc komputerw danych jzykowych realizowane, po pierwsze po to, by pomc jzykoznawcy przy odkrywaniu i formuowaniu uoglnie, i po drugie jako rodek materiaowego sprawdzania (swych) hipotez; 2. praktyczne wykrywanie metod, ktre pozwoliyby za pomoc komputera tak uszczegowi kompleksowe teorie lingwistyczne (np.: teorie gramatykalne i semantyczne), aby mona je byo sprawdza.

Warto przy tej okazji podkreli, e zadania te nie ograniczaj bada z zakresu lingwistyki komputerowej do powierzchni empirycznej zjawisk jzykowych, ale angauj je w centralne zagadnienia teoretyczne dotyczce rwnie gbi struktury jzyka. P.L. Garvin (1962), zabierajc gos na ten temat, wyrni trzy nastpujce stopnie wykorzystania komputerw w badaniach lingwistycznych: wykorzystanie komputerw jedynie jako kompilatorw danych jzykowych jest to najniszy, najprostszy sposb wykorzystania komputerw; 26

posugiwanie si komputerami przy testowaniu informacji uzyskanych inn drug jest to redni stopie; zastpienie niejako komputerami lingwistw w procesie badania na przykad nieznanych jzykw jest to najwyszy stopie wykorzystania komputerw w badaniach lingwistycznych; chwilowo jest to jednak stopie nieosigalny. Jeeli idzie o pojcie lingwistyki komputerowej, to wydaje si, e autorzy cytowanego wyej raportu utosamiaj jej obszar z pracami wymienionymi w przytoczonym urywku. Nale one jednak cakowicie do kompetencji jzykoznawstwa czystego, dotycz bowiem zastosowania komputerw do normalnych bada lingwistycznych nad zjawiskami jzykowymi, a nie zastosowania wynikw bada lingwistycznych, uzyskanych w danym wypadku z pomoc komputera, do innych dziedzin zastosowania, ktrych celem byoby w szczeglnoci polepszenie warunkw komunikacji. Tak rozumiane jzykoznawstwo komputerowe jest wic dziedzin, ktra absolutnie nie naley do jzykoznawstwa stosowanego. Rzecz wydawaaby si wobec powyszego bardzo prosta, gdyby nie to, e nie jest to jedyne rozumienie pojcia jzykoznawstwa komputerowego. Na og bowiem interpretuje si je jako dziedzin lingwistyki stosowanej obejmujc, oprcz zagadnie zwizanych ze stosowaniem komputerw do analizy zjawisk jzykowych take prace dotyczce (por. np. program przedstawiony przez D.G. Haysa 1967; zob. te D.G. Hays 1966, P.L. Garvin 1963, P.L. Garvin/ B. Spolsky 1966, L.P. Zasorina 1966, S. Ceccato 1969): 1. automatyzacji procesw zbierania i wydawania informacji tekstowych, na przykad magazynowanie i gromadzenie informacji zawartych w tekstach oraz ich wyszukiwanie, czyli tak zwane information storage and retrieval oraz informowanie o relewantnej literaturze przedmiotu, czyli tak zwane literature serach (zob. Y. Bar-Hillel 1964: 316), automatycznego robienia wycigw z tekstw lub streszczania tekstw, automatycznego sporzdzania indeksw i konkordancji, a nawet rnego rodzaju sownikw, czyli automatyzacji leksykograi (zob. te Les machines dans la linguistique, 1968), automatyzacji procesw dokumentacji; 2. automatyzacji szyfrowania i deszyfrowania tekstw (por. np. odczytanie pisma Majw), ustalania stylu, ustalania autorstwa anonimw, rekonstrukcji tekstw zniszczonych; automatycznego kodowania wedug zadanych cech itp.; 3. automatyzacji syntezy jzykowej itp. (np. tzw. question-answering-systems wane szczeglnie dla komunikacji czowiek-automat). Ponadto zwykle w obrb lingwistyki komputerowej wcza si jeszcze (do obszern bibliogra prac dotyczcych tak rozumianej lingwistyki komputerowej mona znale w nastpujcych tomach czasopisma Mainnyj perevod i prikladnaja lingvistika: 1966, z. 9, 10, 11): 4. problematyk automatycznego przekadu (i to zarwno z jzyka naturalnego na jzyk naturalny, jak i z jzyka naturalnego na jzyk informacyjny i odwrotnie); 5. problematyk zwizan z pracami nad konstruowaniem jzykw informacyjnych, ktr w niniejszym artykule zaszeregowaem do jednej z wyliczo

27

nych wyej dziedzin jzykoznawstwa stosowanego, a mianowicie do tak zwanej interlingwistyki. W cytowanej ju pracy Y. Bar-Hillel (1964: 328) w zwizku z badaniami wymienionymi w 2. punkcie napisa midzy innymi tak oto:
Jestem przekonany, e dla dalszego rozwoju bada w zakresie poszukiwania informacji konieczne jest jasne zrozumienie rnicy midzy systemami wyszukiwania informacji, ktrych funkcj jest umoliwienie pozyskiwania detalicznej informacji o faktach w sposb szybki, tani i godny zaufania, oraz systemami wyszukiwania literatury, ktrych funkcj jest dostarczanie bibliogracznych spisw dokumentw dla potrzeb badacza specycznych problemw, oraz zwizanej z tym rnicy midzy funkcj abstraktu, polegajc na kondensowaniu informacji, oraz funkcj indeksw, polegajc na dostarczaniu wskazwek (kluczy) (zob. B.-A. Lipetz 1969: 257289, G. Salton 1968, M. Coyaud/ Siot-Decauville 1967).

Oprcz obu powyszych sposobw zakrelania obszaru lingwistyki komputerowej istnieje jeszcze taki, ktry wycza z niej problematyk tumacze maszynowych. Taki sposb rozumienia pojcia lingwistyki komputerowej sugeruje na przykad nazwa amerykaskiego towarzystwa naukowego, ktra brzmi: Association for Machine Translation and Computational Linguistics. Jest rzecz oczywist, e przynajmniej niektre z wymienionych tu obszarw lingwistyki komputerowej mona by rwnie rozwaa jako poddziedziny szeroko pojtej informatyki. Problematyka tumaczenia maszynowego, jak to ju wyej wspomniaem, nie tylko bez wtpienia naley do dziedziny jzykoznawstwa stosowanego, ale stanowi obok zagadnie nauczania jzykw obcych jeden z dwu gwnych jego dziaw. Bez trudu mona te stwierdzi, e we wszystkich wyliczonych tu w punktach od 1. do 4. dziaach, mamy do czynienia z jzykoznawstwem stosowanym. Chodzi tu mianowicie o jednoczesne zastosowania jzykoznawstwa z jednej strony, oraz komputerw z drugiej strony. Nie dotyczy to tylko punktu 5., gdzie zasadniczo nie mamy do czynienia z zastosowaniem komputerw. Z powyszego wynika, e zarwno 2., jak i 3. sposb wytyczania granic obszaru lingwistyki komputerowej wcza do niej dziedziny bez wtpienia heterogeniczne z punktu widzenia kryterium podziau na jzykoznawstwo czyste i stosowane. Jedyn wspln ich cech jest waciwie to, e (prcz punktu 5.) we wszystkich mamy do czynienia ze stosowaniem komputerw. Ale trzeba zauway, e ze zastosowaniem komputerw mamy rwnie do czynienia w takich dziedzinach, jak nauczanie jzykw obcych, automatyczne rozpoznawanie mowy i inne, ktrych na og nie wcza si do obszaru lingwistyki komputerowej. Wobec tego, kryterium odwoujce si do faktu stosowania komputerw nie jest ani w 2., ani w 3. sposobie rozumienia lingwistyki komputerowej konsekwentnie przestrzegane. Powyszy stan rzeczy prowadzi do przekonania, e najlepiej bdzie zaakceptowa sposb 1., to jest wski sposb rozumienia obszaru lingwistyki komputerowej, pozwala on bowiem unikn sprzecznoci zawartych w sposobie 2. i 3. Ponadto jest to zapewne jednoczenie podejcie najblisze intuicyjnemu rozumieniu terminu lingwistyka komputerowa. Tak rozumiana lingwistyka komputerowa byaby jednoczenie dziaem lingwi28

styki czystej, ktrego zadania polegayby na badaniu moliwoci zastosowa i stosowaniu komputerw w normalnych badaniach jzykoznawczych. Bez znaczenia jest przy tym kwestia, czy bdzie chodzio o badania kwalitatywne, czy kwantytatywne, o badania synchroniczne czy diachroniczne. Jest to dziedzina stosowania komputerw, a nie stosowania jzykoznawstwa. Do dziedziny tej naleayby m.in. niewtpliwie pewne prace leksykograczne, a mianowicie o tyle, o ile nale do jzykoznawstwa czystego. W tym miejscu jest konieczny pewien komentarz: pojcie lingwistyka implikuje co najmniej dwie rzeczy, mona je mianowicie zinterpretowa z jednej strony jako pewn dziedzin dziaalnoci naukowej dotyczcej (oglnie) przedmiotu zwanego jzykiem oraz z drugiej strony jako pewien zbir informacji naukowych dotyczcych tego przedmiotu. Poszczeglne dziedziny lingwistyki wyrnia si albo wedug badanego przez nie fragmentu czy aspektu kompleksu jzykowego, albo wedug reprezentowanych przez nie programw metodologicznych (por. pojcie jzykoznawstwa strukturalnego, deskryptywnego, transformacyjnego itd.) determinujcych dziaalno badawcz lingwisty. Ot omawiana w niniejszym artykule lingwistyka komputerowa jest subdziedzin drugiego rodzaju i tylko w tym sensie mona mwi o jej istnieniu. Natomiast w adnym wypadku nie naley jej identykowa z jakim odrbnym zbiorem informacji, chocia zadaniem jej jest powiksza i werykowa zastany zbir informacji lingwistycznych. Jeeli o jzykoznawstwo stosowane chodzi, to w powyszych terminach jest to dziaalno badawcza, ktrej celem jest zastosowanie informacji lingwistycznych dla pewnych celw z zakresu komunikacji jzykowej. Pozostae zagadnienia szeroko pojtej lingwistyki komputerowej wymienionej wyej w punktach od 1. do 5. nale natomiast jednoznacznie do kompetencji lingwistyki stosowanej. Nasuwa si w zwizku z tym pytanie, czy nie mona by dla ich okrelenia skorzysta z zaproponowanego przez Davida G. Haysa na ostatnim, to jest na drugim midzynarodowym kongresie lingwistyki stosowanej w Cambridge (1969), terminu stosowane jzykoznawstwo komputerowe? Ot wydaje mi si, e nie byoby to zbyt szczliwe rozwizanie, albowiem dziedziny, o ktre tu chodzi, s zasadniczo dziedzinami zastosowa lingwistyki, a nie dziedzinami zastosowa lingwistyki komputerowej, jak by to sugerowa termin stosowana lingwistyka komputerowa. Sensownie mona by mwi o stosowanej lingwistyce komputerowej co najwyej w odniesieniu do takich prac, jak sporzdzanie konkordancji, list wyrazowych, indeksw itp. dla potrzeb nielingwistycznych. Byoby to wic suszne jedynie w odniesieniu do niektrych prac wymienionych wyej w punkcie 1. Ale, pamitajc o powyszych zastrzeeniach, a przede wszystkim o tym, e nie oznacza to jakiego bezporedniego zwizku z lingwistyk komputerow w sensie wskim, mona naturalnie dla wygody skorzysta z terminu stosowane jzykoznawstwo komputerowe na okrelenie wspomnianych wyej dziedzin jzykoznawstwa posugujcych si komputerem. Konkludujc, mona powiedzie: lingwistyka komputerowa to lingwistyka czysta posugujca si (stosujca) w swych badaniach komputery. Stosowana lingwistyka komputerowa to lingwistyka stosowana posugujca si komputerami i dlatego moe najlepiej bdzie mwi o komputerowej lingwistyce stosowanej. Oczywicie zarwno lingwistyka komputerowa, jak i stosowana lingwistyka komputerowa obejmuj te specyczn metodologi warunkowan stosowaniem komputerw. 29

Ostatecznie wic otrzymamy nastpujcy schemat podziau:


Lingwistyka (komputerowa)

(komputerowa) lingwistyka czysta

(komputerowa) kongwistyka stosowana

Doda przy tym jednak naley, e sam D.G. Hays uy terminu applied computational linguistics po prostu w sensie szeroko pojtej lingwistyki komputerowej, a wic zarwno na okrelenie prac o charakterze czysto lingwistycznym, jak i o charakterze stosowanym (opieram si tu na tekcie dostpnego mi egzemplarza powielonego referatu (D.G. Hays, Applied Computational Linguistics, State University of New York, Buffalo przedrukowanego pniej in extenso w ITL nr 5, 1969: 70 81). Nazywa bowiem tym terminem zarwno prace, ktrych celem jest na przykad analiza fonologiczna okrelonego jzyka, jak te prace, ktrych celem jest na przykad informational storage and retrieval lub tumaczenia maszynowe. D.G. Hays cytuje w nim m.in. prace referowane przez S.P. Durham i D.E. Rogersa (1969). Mona si raczej domyli, e uywajc terminu applied computational linguistics D.G. Hays chcia po prostu computational linguistics zaszeregowa do applied linguistics, ktra niesusznie w dalszym cigu identykowana jest przewanie z problematyk nauczania jzykw obcych i ewentualnie tumaczenia maszynowego. Ale sprawa ta nie zostaa postawiona jasno przez niego samego. Koczc ten krtki przegld, pragn jeszcze raz podkreli, e wanie dziki zastosowaniom, jakie znajduj wyniki bada lingwistycznych, jzykoznawstwo wspczesne stao si, jak to powiedzia B.A. Zvegincev, nauk o duym znaczeniu praktycznym. Jzykoznawstwo wczyo si ju na dobre do prac majcych na celu agodzenie, wzgldnie eliminowanie skutkw tak zwanego kryzysu nauczania, przejawiajcego si szczeglnie ostro w zakresie nauczania jzykw obcych. Jzykoznawstwo wspczesne musi si rwnie zaangaowa w prace badawcze majce midzy innymi na celu opanowanie skutkw eksplozji informacji. Dotychczas jzykoznawcy mao lub wcale nie wczali si w badania z zakresu komputerowej lingwistyki stosowanej. Pionierami s tu przewanie nie-lingwici. Nieopanowanie tej eksplozji moe doprowadzi wrcz do informacyjnej katastrofy. Ow eksplozj informacji przeywa zreszt w rwnym stopniu samo jzykoznawstwo. Projektami zorganizowania usug informacyjnych w jzykoznawstwie z pomoc komputerw zajto si ju w 1968 roku (zob. R.R. Freeman et al. 1968). Gwnym celem lingwistyki stosowanej jest wic usprawnianie lub wrcz tworzenie warunkw komunikacji, czyli obiegu informacji. Zjawisko komunikacji nabrao w naszych czasach, ktre mona by nazwa wiekiem informacji, znaczenia niesychanie wanego. Uzyskanie waciwych informacji czy przekazanie ich w por warunkuje zarwno sukces indywidualny, jak i narodowy. We wstpie do 30

ksiki Applied Linguistics Monika Kehoe (1968: 1) pisze trafnie:


aden inny przedmiot nie zyska w latach szedziesitych tyle uwagi, co komunikacja. Zaley od niej podbj kosmosu. Wymaga jej pokj na wiecie. Jest warunkiem przetrwania narodw. Zaley od niej osobisty sukces. Technika wci opracowuje coraz lepsze formy komunikacji. Wiele miejsca rozwojowi komunikacji powica te nauka. Ludzie bombardowani s iloci informacji wiksz ni kiedykolwiek przedtem, wobec czego kontrola mediw odpowiedzialnych za t powd informacji staa si kwesti o pierwszorzdnym znaczeniu politycznym.

Lingwistyk, przed ktr stoj tak powane zadania, trzeba rozwija i otoczy wikszym poparciem ni dotychczas. Naley jednak rwnoczenie pamita o tym, co zostao rwnie wyranie powiedziane w cytowanym wyej raporcie, e mianowicie nie znamy jeszcze adnych dobrych, atwo stosowalnych, powszechnych metod pracy komputerw z danymi jzykowymi. Ostrono jest wskazana przynajmniej o tyle, e rzecz ma si tu do czsto podobnie jak w zakresie literatury dotyczcej tumacze maszynowych, w odniesieniu do ktrej V.A. Moskovi (1970: 132) pisze, e duo tam prac polnych samoreklamy, tumannych obeanij i javnoj spekulacii na neinformirovannosti rjadovogo itatelja v voprosach avtomatieskogo perevoda.

31

2. Dziedzina lingwistyki stosowanej 2


Lingwistyka stosowana jest wspczenie przynajmniej z nazwy dziedzin powszechnie znan. Istniej powicone jej instytuty naukowe, czasopisma, a take towarzystwa narodowe i midzynarodowe. Mimo to w dalszym cigu nie jest jasne, czym jest ta dziedzina, ani nawet, czym by powinna. Prowadzone s rozmaite prace i badania mienice si lingwistyk stosowan, brak jednak w dalszym cigu jakiej jednolitej koncepcji rozgraniczenia lingwistyki stosowanej z jednej strony oraz lingwistyki czystej z drugiej. W tej sytuacji konieczne jest podjcie rozwaa w celu metateoretycznego okrelenia lingwistyki stosowanej oraz wykazania rnicy zachodzcej midzy ni a lingwistyk czyst. W pierwszej czci niniejszego artykuu przedstawi krtki zarys historii lingwistyki stosowanej, zwaszcza historii posugiwania si nazw lingwistyka stosowana. Cz drug powic natomiast krtkiemu omwieniu pewnej koncepcji lingwistyki stosowanej oraz kryteriom jej wyrnienia.

1.
Niewtpliwie maj racj Nikolay D. Andreev i Lev R. Zinder (1959: 4), e w czasach antycznych, a take w redniowieczu, rozwaania lingwistyczne byy cile powizane z problemami praktycznymi, w szczeglnoci ze sprawami dydaktyki jzykowej z nauczaniem jzykw:
W staroytnoci i w wiekach rednich lingwistyka nie odgradzaa si od nauczania jzykw, lecz stanowia z nim jedn cao. Do ich rozdzielenia doszo z pocztkiem XIX wieku wraz z wyonieniem si jzykoznawstwa historycznego: ograniczenie jego zainteresowa do diachronii doprowadzio do oddzielenia si teoretykw nauczania jzykw, ktrych problemy nale w swej istocie do planu synchronicznego.

Ale dziewitnastowieczne jzykoznawstwo historyczne zerwao nie tylko z problemami dydaktyki jzykowej, lecz w ogle ze wszystkimi sprawami dotyczcymi praktycznego uywania jzyka. W koncepcji lingwistyki modogramatycznej odwrcenie si od problemw praktycznych nabrao charakteru zgoa programowego, co naley oczywicie zinterpretowa jako pewn konsekwencj wyczenia przez modogramatykw paszczyzny badania synchronicznych aspektw jzykw naturalnych poza nawias lingwistyki w ogle. Szczegln niechci darzyli oni, jak wiadomo, tak zwane gramatyki szkolne, ktre dzi stay si notabene przedmiotem bada jednej z poddziedzin lingwistyki stosowanej, zwanej gramatografi. Oczywicie, fakt pojawienia si lingwistyki diachronicznej wypada oceni jak
2

Pierwotna wersja tego tekstu ukazaa si w 1976 pod tym samym tytuem w wydanym przeze mnie tomie Lingwistyka stosowana i glottodydaktyka. Materiay I Sympozjum ILS UW (F. Grucza 1976a).

32

najbardziej pozytywnie. Dziki temu zostay bowiem otwarte cakiem nowe horyzonty lingwistycznych bada. Poza tym jej przedstawiciele sformuowali te cakiem nowe podejcie metodologiczne do swej dziedziny. Jednoczenie poszerzyo si take pole zastosowa lingwistycznych dokona. I wreszcie, wyniki bada lingwistyki diachronicznej szybko znalazy zastosowanie w wielu naukach, zwaszcza historiogracznych i etnogracznych. Nie s to, co prawda, zastosowania praktyczne, ale w oglnym dorobku lingwistyki maj take niebagatelne znaczenie. Tak wic negatywnie naley oceni jedynie niewaciwy stosunek dziewitnastowiecznej lingwistyki diachronicznej wzgldem problemw natury synchronicznej. Mamy tu do czynienia z jednej strony ze zuboeniem, a z drugiej strony ze wzbogaceniem zakresu pola obserwacji w porwnaniu z wczeniejszymi etapami rozwoju lingwistyki. Zapocztkowany jeszcze w kocu XIX wieku powrt zainteresowania problemami natury synchronicznej nastpowa w atmosferze zradykalizowanej dyskusji na temat pryncypiw lingwistyki jako pewnej (dziedziny) nauki, ktra z biegiem czasu doprowadzia do dewaluacji przynajmniej niektrych kanonw lingwistyki diachronicznej. Wspczesna lingwistyka synchroniczna u swych pocztkw musiaa niejako walczy o wasny byt naukowy, ktrego sens zdecydowanie negowali reprezentanci dziewitnastowiecznej lingwistyki diachronicznej. Fakt ten tumaczy, dlaczego wczesne odrodzenie lingwistyki synchronicznej pocztkowo nie przynioso adnego oywienia zainteresowa problemami z zakresu praktycznego uywania jzyka, albo mwic inaczej: oywienia zainteresowania lingwistyczn problematyk stosowan. Dla podniesienia rangi naukowej, a przede wszystkim dla przekonania do niej lingwistw diachronicznych, zwolennicy lingwistyki synchronicznej zrazu bardzo skrupulatnie unikali nasuwajcych si moliwoci pomieszania lingwistyki synchronicznej z dziaaniami natury praktycznej. Tak wic podjcie na nowo problematyki synchronicznej samo przez si nie oznaczao jeszcze, e w orbit zainteresowa lingwistyki ponownie zostaa wczona take problematyka praktycznych zastosowa lingwistyki (alternatywa: lingwistyka synchroniczna versus lingwistyka diachroniczna nie jest w adnym razie identyczna z alternatyw: lingwistyka stosowana versus lingwistyka czysta). Powstajca w kocu XIX wieku lingwistyka synchroniczna pocztkowo przeja bowiem od lingwistyki diachronicznej negatywny stosunek do problemw natury praktycznej. Byo to oczywicie konsekwencj swoistego pojmowania kryterium naukowoci. Najwyraniejsze odzwierciedlenie postawa ta znalaza na gruncie deskryptywizmu amerykaskiego w postaci programowo negatywnego stosunku jego przedstawicieli do problemw natury preskryptywnej. Jest to przy tym okoliczno paradoksalna, bowiem wanie na gruncie deskryptywizmu amerykaskiego doszo, zreszt w okresie jego rozkwitu, do generalnego uwiadomienia sobie praktycznych zastosowa lingwistyki. Ale negatywny stosunek wzgldem problemw natury preskreptywnej zajmowali rwnie inni strukturalici. Andr Martinet (1960: 6) pisze na ten temat tak:
Lingwistyka to naukowe badanie ludzkiej mowy. Jakiekolwiek badanie nazywa si naukowym, jeli bazuje ono na obserwacji faktw i powstrzymuje si przed proponowaniem jakiego ich wyboru w zalenoci od tego, czy speniaj

33

lub nie speniaj jakie pryncypia estetyczne albo moralne. Naukowy stoi w opozycji do preskryptywny.

Tak jednak czy owak: deskryptywici amerykascy jako pierwsi zorganizowali i podjli zakrojone na szerok skal badania praktycznych zastosowa lingwistyki. Mimo, e ju znacznie wczeniej zaczy si pojawia pojedyncze gosy o praktycznej uytecznoci nagromadzonych informacji lingwistycznych, a take o potrzebie zorganizowania bada nad sposobami ich wykorzystania, to jednak rzeczywisty przeom w tym zakresie dokona si (pocztkowo w Stanach Zjednoczonych) dopiero w latach 19401950. Przeomu tego nie spowodowaa jaks naga eksplozja dostatecznie dojrzaej metarefleksji lingwistycznej; doszo do niego przede wszystkim na skutek skoncentrowanego nacisku na lingwistyk ze strony wiata wzgldem niej zewntrznego. W czasie drugiej wojny wiatowej pojawio si ogromne zapotrzebowanie na osoby znajce jzyki obce, a po wojnie zaistniaa konieczno znalezienia pokojowych zastosowa produktw przemysu komputerowego powstaego w czasie jej trwania. W zwizku z t ostatni potrzeb niebawem zrodzia si myl i nadzieja, e komputery da si wykorzysta midzy innymi na potrzeby tak zwanych tumacze automatycznych. Przytoczone fakty wiadcz zarazem, e take rozwj caej wspczesnej lingwistyki dokonywa si, przynajmniej czciowo, pod wpywem potrzeb praktycznych. Od tego przeomowego momentu w historii lingwistyki stosowanej mino mniej wicej 30 lat. W okresie tym zaszo niewtpliwie wiele korzystnych zmian w obrbie lingwistyki w ogle. Nie zdoano jednak dotd wypracowa jakiej jednolitej koncepcji lingwistyki stosowanej. Fakt ten nie wyklucza co prawda moliwoci efektywnego uprawiania aplikatywnych bada lingwistycznych, niemniej brak dostatecznej jasnoci w zakresie samookrelenia moe jej rozwj hamowa, a take prowadzi do powanych nieporozumie. Do tego rodzaju nieporozumie trzeba zaliczy na przykad wspomniane wyej wykluczenie poza ramy lingwistyki, jako nauki, problemw gramatyk dydaktycznych lub preskryptywizmu, dokonane przez modogramatykw oraz strukturalistw amerykaskich.

2.
Historia lingwistyki stosowanej jest jednak znacznie dusza ni jej rozwj, ktry dokona si w jej obrbie w lad za owym amerykaskim przeomem. Najwicej danych dotyczcych jej wczeniejszej etapw zebra i opracowa Gnther Kandler (1953). Midzy innymi odkry on, e termin lingwistyka stosowana (= jzykoznawstwo stosowane) zosta zarejestrowany ju w roku 1803 i to od razu jako tytu obszernej rozprawy. W tym wanie roku August Ferdinand Bernhardi (1803) opublikowa w Berlinie Angewandte Sprachlehre drug cz swej ksiki Sprachlehre. Pierwsza jej cz Reine Sprachlehre zostaa opublikowana rwnie w Berlinie. Tak wic A.F. Bernhardi nie tylko wprowadzi termin lingwistyka stosowana, ale dokona zarazem wyranego podziau lingwistyki na czyst z jednej strony 34

i stosowan z drugiej (zob. te O. Back 1970). Nie pisa jednak o zastosowaniach lingwistyki, lecz o zastosowaniach jzyka w poezji oraz nauce. Rzecz w jego ksice toczy si wok trzech zasadniczych zagadnie: Sprache als Organ der Poesie, sofern diese durch Begriffe wrkt, Sprache als Organ der Wissenschaft, Sprache als reiner Ton und Nherung zur Musik betrachtet. Nastpnym uczonym, ktry zaproponowa podzia jzykoznawstwa na czyste i stosowane, by J.N. Baudouin de Courtenay. Uczyni to w 1870 roku w napisanej w jzyku rosyjskim pracy Nekotorye obie zameanija o jazykovedeni i jazyke. J. Badouin de Courtenay uy w niej terminu prikladnoe jazykovedenie. Wprawdzie omwi, albo przynajmniej wymieni, takie midzy innymi problemy, jak nauczanie jzykw, nauczanie mowy guchoniemych, metodyka nauczania czytania i pisania, a take tworzenie zasad ortograi, a nawet prace nad tworzeniem standardowych form fonicznych i gracznych jzykw czy dialektw ich nieposiadajcych, jednak nie ten zakres prac, jak si wydaje, zosta przeze nazwany jzykoznawstwem stosowanym. Terminem tym J.N. Baudouin de Courtenay okreli przede wszystkim zastosowania dorobku lingwistyki w innych dziedzinach nauki, w szczeglnoci takich, jak mitologia, prehistoria, historia kultury, etnograa lub etnologia, a nawet antropologia i zoologia. J.N. Baudouin de Courtenay (1963: 311312) napisa:
Jeeli chodzi o jzykoznawstwo stosowane, to polega ono na: 1) stosowaniu faktw gramatyki do kwestii z dziedziny mitologii (...), prehistorii i historii kultury; 2) stosowaniu faktw z zakresu semantyki do problemw etnogracznych i etnologicznych; 3) stosowaniu wynikw badawczych (...) tyczcych pochodzenia jzyka etc. (...) do problemw, ktre stanowi przedmiot antropologii, zoologii etc. (jednake jzykoznawstwu przysuguje przy tym tylko znaczenie drugorzdne).

Tak wic J.N. Baudouin de Courtenay nie zdoa jeszcze ufundowa lingwistyki stosowanej jako dziedziny specycznych bada naukowych, ktrych intencj byoby oddziaywanie na sfer ludzkiej praktycznej dziaalnoci komunikacyjnej. Nie dokona tego, bo nie wierzy jeszcze w tego rodzaju moliwoci lingwistyki. Sdzi, i lingwistyka ma mae szanse na to, aby jej wyniki znalazy jakie powaniejsze zastosowania w yciu czowieka. Takie stanowisko, moim zdaniem, nie powinno dziwi, zwaszcza jeli zway si, e zostao sformuowane w 1870 roku, czyli w okresie zdecydowanej dominacji lingwistyki diachronicznej. Na tle wczesnego teoretycznego zaawansowania jzykoznawstwa trzeba je raczej uzna za zrozumiae. Z jednej bowiem strony jzykoznawstwo historyczno-porwnawcze byo wprawdzie ju okoo 1870 roku na tyle ufundowane, e stao si metodologicznym wzorcem dla wielu innych dziedzin nauki, nawet takich jak prawo, jednake z drugiej strony paszczyzna jzykoznawczych bada synchronicznych bya wwczas jeszcze zbyt sabo zaawansowana, by mona byo mwi o jakich powaniejszych moliwociach zastosowa ich wynikw w praktycznym yciu czowieka. Trzeba pamita, e w tym okresie zdecydowana wikszo jzykoznawcw staa na stanowisku sformuowanym przez Hermanna Paula (1908): Sprachwissenschaft ist gleich 35

Sprachgeschichte (jzykoznawstwo jest tosame z histori jzyka). Tak rozumiane jzykoznawstwo nie mogo znale praktycznych zastosowa, znalazo jednak, jak ju wspomniaem, bardzo szybko zastosowania w innych dziedzinach nauki. Istotne jest jednak to przede wszystkim, e J.N. Baudouin de Courtenay, jeden z najwaniejszych prekursorw jzykoznawstwa synchronicznego, dostrzeg ju w 1870 roku nie tylko owe moliwoci zastosowa lingwistyki w innych dziedzinach nauki, ale wymieni take wiele dziedzin jej zastosowa praktycznych. Dzi nie jestemy jednak skonni, jak to uczyni J.N. Baudouin de Courtenay, do objcia terminem lingwistyka stosowana wzorowania si na metodach stosowanych w lingwistyce lub korzystania z informacji lingwistycznych przez inne dziedziny nauki. Po pierwsze dlatego, e nie s to badania naukowe wykonywane przez lingwistw lub nalece do ich kompetencji, lecz badania realizowane przez historykw, etnologw itd. Po drugie z tego powodu, e w midzyczasie nastpio przesunicie funkcji znaczeniowej terminu lingwistyka stosowana: jeli nadal terminem tym okrela si jakie zastosowania osigni lingwistyki, to nie tyle ich rol w obrbie innych dziedzin nauki, ile raczej ich zastosowania w obrbie rnych obszarw praktycznej dziaalnoci czowieka. W okresie po petersburskim wystpieniu Baudouina de Courtenay termin lingwistyka stosowana zacz si pojawia w literaturze lingwistycznej coraz czciej, najpierw tylko w pierwszym z wymienionych przeze znacze, potem w sensie obejmujcym oba wyrnione przez Baudouina de Courtenay kompleksy znaczeniowe, i wreszcie coraz czciej w znaczeniu obejmujcym tylko badania praktycznie uyteczne. Podobnie jak J.N. Baudouin de Courtenay, uy go na przykad Hermann Hirt (1898: 495). H. Paul (1908) wprowadzi ten termin w czwartym wydaniu pracy Prinzipien der Sprachgeschichte, nawizujc do wyrnionych przez Ottmara Dittricha (1905) dziedzin nauki o jzyku. Chocia O. Dittrich posuy si okreleniem lingwistyka stosowana, warto wspomnie, e dzielc dziedziny nauki o jzyku na etiologiczne oraz teleologiczne, wyrni wrd tych ostatnich nastpujce: Sprachtechnik, politik, -pdagogik, -hygienik, -medizin (-medizinische Therapeutik) oraz praktische Grammatik, Stilistik, Rhetorik, Poetik, Metrik, Prosodik, praktische Wrterbcher. Jest to ju pewne cakiem nowoczesne widzenie problematyki zastosowa lingwistyki. Lingwistyce stosowanej powici cay rozdzia swej ksiki Obie jazykovedenie Aleksandr I. Tomson (1910). Zatytuowa go po prostu Prikladnoe jazykovedenie. Autor dotkn tam co prawda obu wyrnionych przez J.N. Baudouina de Courtenay znacze, ale rozprawia gwnie o lingwistyce jako nauce pomocniczej w stosunku do innych dziedzin. Jeden z podrozdziaw tego rozdziau jest powicony lingwistyce jako podstawie metodologii nauczania jzykw. W osobnych rozdziaach A.I. Tomson omwi sztuczne jzyki oraz pismo, nie wczajc jednak tej problematyki do lingwistyki stosowanej. W 1925 roku Theodor Steche postulowa utworzenie lingwistyki stosowanej, ktrej zadaniem byoby opracowywanie i badanie terminologii naukowej oraz podjzykw nauk cisych, a take sztucznych jzykw wiatowych. Podobny postulat wysun w 1931 roku Eugen Wster. Jego zdaniem: wiadome normowanie jzyka jest jzykoznawstwem stosowanym w tym samym sensie, co technika jest stosowan zyk. Ono jest technik jzyka. W 1942 roku Bruno Migliorini (1942: 609619) wystpi z postulatem utworzenia la Linguistica applicata o glottotecnica. 36

Jak wida, Europejczycy w okresie midzywojennym wizali pojcie lingwistyki stosowanej przede wszystkim z problematyk standaryzacyjn albo normatywn, a take interlingwistyczn. Ta sama problematyka zostaa po 1945 roku na nowo podjta przede wszystkim przez Gnthera Kandlera, ktry w latach 19501960 opublikowa wiele artykuw na temat lingwistyki stosowanej, a okoo 1952 roku zorganizowa bodaj pierwszy europejski zakad lingwistyki stosowanej w Instytucie Lingwistyki Uniwersytetu w Bonn. W 1955 roku ukaza si zredagowany przeze pierwszy tom czasopisma Sprachforum. Zeitschrift fr angewandte Sprachwissenschaft. G. Kandler (1955: 3) zdeniowa jednak pojcie lingwistyki stosowanej za szeroko: Najprostszy opis jzykoznawstwa stosowanego jest taki: obejmuje ono wszystkie zagadnienia, ktre s interesujce nie tylko dla jzykoznawcy. Myl, e midzy innymi to zbyt szerokie zakrelenie pola lingwistyki stosowanej spowodowao, i inicjatywa Kandlera nie wywoaa w wiecie lingwistyki adnego powaniejszego echa. Waciwy rozkwit zainteresowa lingwistyk stosowan nastpi w Europie dopiero pod wpywem lingwistyki Stanw Zjednoczonych, gdzie termin lingwistyka stosowana wszed co prawda do pno w uycie, bo, jak ju wspomniaem, dopiero w latach 40. XIX wieku, ale za to natychmiast uzyska niemal powszechn akceptacj. Na pocztku wizano go tam przede wszystkim z dydaktyk obcojzyczn, a czsto po prostu traktowano jako synonim nazwy tego, co w Europie ju od do dawna okrelano jako metodyk nauczania jzykw obcych (zob. R.A. Hall 1951, 1952). Natomiast w Stanach Zjednoczonych zacza si instytucjonalna historia lingwistyki stosowanej od ukonstytuowania odpowiedniej dyscypliny akademickiej dydaktyki. Za jej pocztek wypada uzna rok 1946, wtedy bowiem Charles C. Fries, wczesny dyrektor Instytutu Jzyka Angielskiego Uniwersytetu Michigan, wprowadzi lingwistyk stosowan po raz pierwszy do programu uniwersyteckiego jako odrbn dziedzin dziaalnoci uniwersyteckiej. Od tego momentu zacz si w Stanach Zjednoczonych, a nastpnie w caym wiecie, byskawiczny rozwj lingwistyki stosowanej jako dziau bada naukowych. W roku 1959 w Waszyngtonie powsta Center for Applied Linguistics pierwszy samodzielny instytut lingwistyki stosowanej. Pierwsze czasopismo powicone wyranie lingwistyce stosowanej zaczo wychodzi w 1950 roku w Ann Arbor (Michigan) pod tytuem Language Learning, a Journal of Applied Linguistics. W odniesieniu do ZSRR mona mwi z wikszym uzasadnieniem ni w odniesieniu do Polski o kontynuacji zapocztkowanych przez J.N. Baudouina de Courtenay rozwaa na temat lingwistyki stosowanej. Wyej wspominaem ju opublikowan w 1910 roku prac A.I. Tomsona, podajcego ladem wyznaczonym przez Baudouina de Courtenay. Problematyk dydaktyki obcojzycznej z punktu widzenia lingwistycznego zajmowa si intensywnie Lev V. erba (1947), petersburski ucze Baudouina de Courtenay. W 1953 roku do obszernie na temat lingwistyki stosowanej wypowiedzia si Arnold S. ikobava w ksice Vvedenie w jazykoznanie, a w 1959 roku Nikolai D. Andreev i Lev R. Zinder na amach czasopisma Voprosy Jazykoznanija ogosili obszerny artyku Osnovnye problemy prikladnoj lingvistiki na temat lingwistyki stosowanej. W 1958 roku w Voprosach Jazykoznanija zosta wydzielony specjalny dzia dla lingwistyki stosowanej, ktry w roku 1960 poszerzo37

no i zatytuowano Stosowane i matematyczne jzykoznawstwo. W 1958 roku powsta w Leningradzie Komitet Lingwistyki Stosowanej, ale rzecz ciekawa w ramach Komisji Akustyki Akademii Nauk. Bardzo energicznie zabrano si do rozwijania lingwistyki stosowanej rwnie we Francji. W 1959 roku powstao tam pierwsze narodowe towarzystwo lingwistyki stosowanej (Association Pour lEtude et le Dveloppment de la Traduction Automatique et de la Linguistique Applique ATALA). Francuzi byli te gwnymi inspiratorami powoania do ycia (funkcjonujcego do dzi) midzynarodowego towarzystwa lingwistyki stosowanej. Powstao ono w 1964 roku pod nazw AILA (Association Internationale de Linguistique Appliquee) na pierwszym midzynarodowym kongresie lingwistyki stosowanej w Nancy. Drugi kongres AILA odby si w 1968 roku w Cambridge w Wielkiej Brytanii, trzeci w 1972 roku w Kopenhadze, a czwarty w roku 1975 w Stuttgarcie. W latach 19731991 byem czonkiem Midzynarodowego Komitetu tego towarzystwa, reprezentujc najpierw Polski Komitet Lingwistyki Stosowanej, a nastpnie Polskie Towarzystwo Lingwistyki Stosowanej powoane do ycia z mojej inicjatywy w 1981 roku. W tym czasie powstay narodowe towarzystwa lub komitety lingwistyki stosowanej niemal we wszystkich krajach europejskich i pozaeuropejskich. W niektrych krajach lingwistyka stosowana zdya ju na dobre zadomowi si na wielu uniwersytetach. Zainicjowano wydawanie czasopism powiconych wycznie lingwistyce stosowanej, a wiele ju istniejcych udostpnio swoje amy dla prac z zakresu lingwistyki stosowanej. Na specjalne wyrnienie w tym kontekcie zasuguje ukazujce si od 1965 roku czasopismo IRAL (International Journal of Applied Linguistics). W Polsce instytucjonalna historia lingwistyki stosowanej zacza si w Poznaniu od utworzenia w 1965 roku z inicjatywy profesora Ludwika Zabrockiego samodzielnego Zakadu Jzykoznawstwa Stosowanego na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. W 1972 roku powsta na Uniwersytecie Warszawskim pierwszy Instytut Lingwistyki Stosowanej w Polsce. Pierwsze polskie czasopismo powicone lingwistyce stosowanej zaczo wychodzi rwnie z inicjatywy profesora L. Zabrockiego w 1966 roku w Poznaniu pod nazw Glottodidactica. An International Journal of Applied Linguistics. W 1973 roku powstaa Sekcja Jzykoznawstwa Stosowanego w obrbie Komitetu Neolologicznego Polskiej Akademii Nauk. W tym samym roku przy Instytucie Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego zosta powoany do ycia wspomniany ju Polski Komitet Lingwistyki Stosowanej.

3.
Od czasu amerykaskiego przeomu w historii lingwistyki stosowanej mino okoo 30 lat. W okresie tym zaszo niewtpliwie wiele korzystnych zmian zarwno w samej lingwistyce stosowanej, jak i w obrbie i otoczeniu lingwistyki w ogle. W wyniku uwiadomienia sobie, a nastpnie wykazania spoecznej przydatnoci jej osi38

gni, lingwistyka zyskaa cakiem now rang pord nauk spoecznych. Uznania doczekali si te jej przedstawiciele. Otto Back (1970: 38) uj to tak:
Pojcie a czsto sama tylko nazwa! jzykoznawstwo stosowane pojawia si dzi ze zdecydowanie pozytywnym emocjonalnym obsadzeniem : jest nim z zadowoleniem odczuwana wiadomo pracujcych na jej polach podmiotw, e jzykoznawstwo, ktre wystarczajco dugo okrzykiwane byo jako dziedzina odwrcona od ycia, jest powoane do wspdziaania w zakresie nowych i wanych zada spoecznych.

Ale pomimo wzrostu znaczenia lingwistyki stosowanej, jak i pomimo faktu, e na wielu uniwersytetach powstay nie tylko zakady, lecz take instytuty uniwersyteckie powicone tej dziedzinie, e do ycia zostay powoane specjalne czasopisma i towarzystwa narodowe, a nawet midzynarodowe towarzystwo lingwistyki stosowanej, nadal, o czym wspominaem na pocztku, niezadowalajco przedstawia si sprawa jej metateoretycznego samookrelenia si. Jej przedstawiciele wci jeszcze nie zdoali wypracowa jakiej w miar solidnie ugruntowanej koncepcji reprezentowanej przez nich dyscypliny. Naley jednak zaznaczy, e rwnie wiele innych dziedzin nauki, take znacznie od lingwistyki stosowanej starszych, te nie zdoao si dotd zdeniowa w sposb zadowalajcy. Dodajmy te, e brak dostatecznego zdeniowania nie wyklucza co prawda moliwoci efektywnego realizowania konkretnych aplikatywnych bada lingwistycznych, niemniej brak penej jasnoci w sprawie, czym dziedzina ta si zajmuje lub zajmowa powinna, i jak ma si ona do lingwistyki w ogle, moe hamowa jej rozwj. Moe take by przyczyn powanych nieporozumie, jak to, ktre doprowadzio do programowego wykluczenia poza ramy lingwistyki jako nauki zajmowania si problemem gramatyk dydaktycznych, jak rwnie zagadnieniami natury preskryptywnej, przez modogramatykw oraz strukturalistw (w szczeglnoci amerykaskich). Na pytanie, czym jest lingwistyka stosowana, na pewno nie otrzymamy odpowiedzi jednorodnej. Termin lingwistyka stosowana jest obecnie interpretowany w sposb bardzo rny. Zwykle, zamiast udzieli odpowiedzi, wylicza si w sposb mniej lub bardziej wyczerpujcy dziedziny zastosowa lingwistyki, przy czym najczciej wymienia si nauczanie jzykw obcych oraz tak zwane tumaczenia automatyczne. Ale czsto wymienia si przy tym take niektre nowe dziedziny lingwistyczne nalece w istocie do zakresu lingwistyki czystej. Panujce w tym zakresie pomieszanie rzeczy bodaj najdobitniej obrazuj nazwy sekcji zorganizowanych w ramach midzynarodowych kongresw lingwistyki stosowanej AILA. W czasie drugiego z nich (1968) obradoway sekcje, ktrych angielskie nazwy mona zinterpretowa po polsku nastpujco: lingwistyka stosowana a teksty literackie, analiza komputerowa, psychologia uczenia si pierwszego jzyka, psychologia uczenia si drugiego jzyka, aspekty badania mowy, rodki techniczne w nauczaniu jzyka, technologia uczenia si jzyka, metody nauczania jzyka, 39

aspekty lingwistyczne zaburze jzykowych i ich terapii, leksykograa, materiay do testw jzykowych, mierzenie i klasykacja bdw w drugim jzyku, teoria tumaczenia, lingwistyka kontrastywna, socjolingwistyka. Z kolei w czasie trzeciego kongresu AILA (1972) obradoway nastpujce sekcje: lingwistyka stosowana (pole i zakres), lingwistyka kwantytatywna; lingwistyka kontrastywna, tumaczenie, leksykograa wraz z terminologi, jzyki specjalistyczne, skadnia jzyka mwionego, fonetyka stosowana oraz zwizki midzy jzykiem pisanym a mwionym, planowanie jzykw, badanie programw nauczania; testy i testowanie, kryteria wyboru tekstw w nauczaniu jzyka, technologia nauczania jzyka, nauczanie programowane wraz z materiaami autodydaktycznymi (samouczkami), nauczanie dorosych jzykw nowoytnych, ksztacenie nauczycieli jzykw, psycholingwistyka i nauczanie/uczenie si jzyka, jzyk dzieci (pierwszy i drugi), bilingwizm, socjolingwistyka a nauczanie jzykw, jzyk a kultura, relacje midzy teori komunikacji a nauczaniem jzyka, problemy jzykowe i nauczanie jzyka upoledzonych, aplikacja modeli gramatycznych, strategia nauczania jzyka. Wystarczy rzut oka na to wyliczenie, by dostrzec, e w programach kongresw AILA dochodzio do do powanego mieszania zagadnie lingwistyki stosowanej z problemami (tematami) nalecymi do lingwistyki czystej. Fakt ten czyni bardzo piln spraw poszukiwania kryteriw umoliwiajcych unikacj, a przynajmniej jakie uporzdkowanie problemw czy tematw zaliczanych do zakresu lingwistyki stosowanej, i tym samym wyraniejsze okrelenie pola tej dziedziny. Postawiono ju oczywicie pierwsze kroki w tym kierunku, jednake osignity stan rzeczy jest wci jeszcze daleki od zadowalajcego. Co si tyczy autorw nie ograniczajcych swych odpowiedzi na pytanie o lingwistyk stosowan do wyliczenia dziedzin, w obrbie ktrych jej wyniki mog znale lub ju znajduj jakie zastosowania, to najczciej deniuj j w sposb nastpujcy: lingwistyka stosowana to badania lingwistyczne prowadzone na uytek okrelonych dziedzin dziaalnoci praktycznej. W ten sposb okreli j wspomniany ju O. Dittrich (1903), co z kolei pozwolio mu podzieli lingwistyk z teleologicznego punktu widzenia na szereg rnych dziedzin czstkowych.

40

Oba te tradycyjne sposoby rozumienia lingwistyki stosowanej, to znaczy zarwno identykowania jej ze wszystkimi lub przynajmniej z niektrymi dziedzinami zastosowa jej wynikw, jak i teleologiczne podejcie do niej, s podtrzymywane przy yciu rwnie we wspczesnej literaturze naukowej. Mona nawet powiedzie, e w niej dominuj, ale pierwsze mona spotka o wiele czciej ni drugie. adnego z nich nie sposb jednak zaakceptowa. Pierwsze jest na pewno bdne, nie mona bowiem utosami lingwistyki stosowanej z zastosowaniami lingwistyki. Zastosowania wynikw jakiejkolwiek nauki jako takie nie s po prostu nauk. Do nauki mona zaliczy co najwyej poszukiwanie moliwoci zastosowa. Z tego samego powodu nie sposb uzna za trafne identykowanie lingwistyki stosowanej z zastosowaniami lingwistyki w innych dziedzinach nauki, jak chcia J.N. Baudouin de Courtenay. Ale nie sposb zaakceptowa te pogldu, wedle ktrego nie ma lingwistyki stosowanej, s tylko zastosowania lingwistyki. Natomiast teleologiczne podejcie do sprawy jej denicji jest co najmniej dlatego nieprzekonujce, e implikuje rezygnacj z moliwoci wydzielenia lingwistyki stosowanej w sensie pewnej dziedziny lingwistycznej posiadajcej wyrnialny, wsplny przedmiot bada. Z kolei rezygnacj z teleologicznego okrelania zada lingwistyki wypada uzna nawet za szkodliwe, czego przykadem moe by programowo negatywny stosunek modogramatykw oraz strukturalistw amerykaskich wzgldem badania praktycznego funkcjonowania jzyka, co naturalnie wynikao z braku dostatecznie gbokiego poznania sprawy. Trafniejsza wydaje si zrazu inna prba zdeniowania lingwistyki stosowanej, wedle ktrej s to badania nad praktycznym uywaniem jzyka, a take nad ulepszaniem jego funkcjonowania (por. W.G. Moulton 1963). Dokadniejsze przyjrzenie si tej denicji prowadzi jednak do wniosku, e z jednej strony jest zbyt wska,, a z drugiej zbyt szeroka. Jest ona za szeroka, bo badanie praktycznego uywania jzyka naley take do zakresu zada lingwistyki czystej. Natomiast za wska jest midzy innymi dlatego, e lingwistyka stosowana musi obj swymi badaniami nie tylko uywanie, lecz take pewne aspekty samego jzyka. Zbyt szeroka jest take denicja sformuowana przez G. Kandlera (zob. wyej), wedle ktrej lingwistyka stosowana obejmuje wszystkie zagadnienia jzykowe, ktre interesuj nie tylko lingwist. Przyjmujc j, do lingwistyki stosowanej trzeba byoby zaliczy take spor cz lingwistycznych problemw na tury diachronicznej, a take onomastycznej czy nawet dialektologicznej, bo s to problemy, ktre z natury swej interesuj midzy innymi take historyka lub socjologa.

4.
Zanim sprbuj sformuowa moj odpowied na pytanie, czym jest lingwistyka stosowana, proponuj spojrze na list dziedzin praktycznych zastosowa lingwistyki, z ktrymi bywa ona identykowana. S to midzy innymi nastpujce dziedziny: metodyka nauczania jzyka ojczystego, metodyka nauczania jzykw obcych, technologia nauczania jzykw (ojczystych i obcych), 41

tworzenie materiaw do nauczania jzykw (ojczystych i obcych), stylistyka praktyczna, tworzenie testw jzykowych i testowanie, nauczanie metodyki nauczania jzykw obcych, tworzenie literackich form jzykw nie posiadajcych ich, szeroko pojta logopedia, a wic take terapia mowy itp., psychoterapeutyka, leksykograa, a zwaszcza twrcza terminologia, interlingwistyka, rne dziedziny tzw. sztuk werbalnych (np. retoryka, poetyka), teleinformatyka, automatyczne przetwarzanie danych zawartych w tekstach jzykowych (zbieranie, wybieranie, porzdkowanie, szyfrowanie itd.), gramatograa praktyczna, reklama, propaganda jzykowa itp. Nie jest to bynajmniej lista wyczerpujca, ale jest dostatecznie duga, by mc uzmysowi sobie, jak ogromnie zrnicowany jest obszar dziaania lingwistyki stosowanej, nieatwo wic znale jaki jej wsplny mianownik. Niemniej mona jednak sprbowa uporzdkowa dziedziny zastosowa lingwistyki, mona je na przykad podzieli najpierw na techniczne i humanistyczne, a nastpnie humanistyczne na przykad na dydaktyczne i medyczne. Biorc przy tym pod uwag podzia zastosowa lingwistyki na naukowe i praktyczne otrzymalibymy nastpujcy schemat taksonomii dziedzin zastosowa lingwistyki:

Zastosowanie lingwistyki Praktyczne Naukowe

Humanistyczne

Techniczne

Kulturowe

Dydaktyczne

Medyczne

itd.

Rni uczeni identykuj lingwistyk stosowan z rnymi spord wymienionych dziedzin (lub ich grupami). Istniej w tym zakresie nawet pewne odrbnoci geograczne. Wspomniaem ju, e w Stanach Zjednoczonych lingwistyk stosowan utosamia si przewanie z problematyk akwizycji oraz nauczania jzykw, przede wszystkim obcych, w Zwizku Radzieckim natomiast przewanie z problematyk maszynowego tumaczenia oraz przetwarzania danych, a tylko sporadycznie z nauczaniem jzykw obcych. W krajach europejskich terminem lingwi42

styka stosowana obejmuje si zwykle zarwno zakres amerykaski, jak i radziecki, to jest zarwno humanistyczn, jak i techniczn problematyk jej zastosowa, wiadcz o tym cytowane wyej listy sekcji kongresw AILA, jako tworu wyranie europejskiego. Rozwaajc problem, czy w ogle istnieje odrbna dziedzina bada lingwistyki stosowanej, a jeeli istnieje, to co jest wsplnym przedmiotem jej bada, zatrzymajmy si na chwil nad jedn z denicji jzyka. Zgodnie z chyba najbardziej rozpowszechnion jzyk to po prostu rodek komunikacji albo porozumiewania si midzy ludmi. Nie jest to na pewno lingwistycznie zadowalajca denicja jzyka, ale jest o tyle prawdziwa, e funkcja komunikatywna to niewtpliwie jedna z najwaniejszych funkcji jzykw ludzkich. Ot uznajc ten fakt, mona wyznaczy zarwno przedmiot bada lingwistyki czystej, jak i stosowanej. Przedmiotem bada lingwistyki czystej jest jzyk jako taki, to znaczy jzyk jako fakt zastany, a take jego zastane funkcjonowanie, czyli jego zastany obieg komunikacyjny i to we wszystkich postaciach, a wic zarwno fonicznych, gracznych, dialektalnych, jak i literackich itd. Nie wchodzc w szczegy i upraszczajc nieco zagadnienie, mona na tym tle nastpujco okreli dziedzin lingwistyki stosowanej: s to badania prowadzone na bazie informacji zgromadzonych przez lingwistyk czyst nad sposobami tworzenia, przywracania oraz ulepszania warunkw komunikacji jzykowej, a take nad moliwociami zwikszenia efektywnoci tych sposobw. Moe wic chodzi w jednym wypadku o tworzenie jzyka jako rodka komunikacji, w innym tylko o jego ulepszanie, a w jeszcze innym o stworzenie warunkw dla jego obiegu komunikacyjnego, to jest na przykad komunikacyjne przygotowanie nadawcy lub odbiorcy albo zarwno nadawcy, jak i odbiorcy. Komunikacja jzykowa zaley bowiem przynajmniej od trzech czynnikw: nadawcy, odbiorcy i rodka komunikacji, czyli jzyka jako urzdzenia i jzyka jako zbioru tekstw. Z tego punktu widzenia mona take dokona typologii dziedzin lingwistyki, ale waniejszy jest fakt, i uzyskujemy t drog poszukiwane kryterium unikujce dziedzin lingwistyki stosowanej. Zostaje wic zachowana jedno lingwistyki, o ktr upomina si ju H. Paul w obliczu teleologicznych kryteriw O. Dittricha. Opierajc si na takich zaoeniach, mona ponadto przewidzie cakiem nowe obszary stosowanych bada lingwistycznych. W wietle powyszych rozwaa jako niemajcy sensu jawi si spotykany nawet do czsto podzia lingwistyki na teoretyczn z jednej strony i stosowan z drugiej oraz utosamianie tej ostatniej z ktrkolwiek z wymienionych wyej dziedzin zastosowa lingwistyki, na przykad z nauczaniem jzykw jako takim. Lingwistyka stosowana w sensie wyej sformuowanej koncepcji moe by rwnie teoretyczna, jak i lingwistyka czysta. Ponadto naley odrni badania stosowane od prac wdroeniowych, z ktrymi rwnie mamy do czynienia na gruncie lingwistyki. Atrybut teoretyczny jest tylko antonimem atrybutu empiryczny. Z tego punktu widzenia otrzymamy nastpujcy binarny schemat podziau lingwistyki:

43

lingwistyka

czysta

stosowana

empiryczna

teoretyczna

empiryczna

teoretyczna

Nie ulega wtpliwoci, e wszelkie badania dotyczce jzyka jako rodka porozumiewania si ludzi, a take rodka magazynowania informacji, s z punktu widzenia spoecznego istotne, tym niemniej naley hierarchizowa wag i aktualno stawianych przez lingwistyk problemw, s bowiem wrd nich takie, na rozwizanie ktrych istnieje szczeglne zapotrzebowanie spoeczne. Lingwistyka musi w swej dziaalnoci respektowa aspekt spoeczny. W moim przekonaniu obecnie na wysz rang ni techniczne zasuguj humanistyczne zastosowania lingwistyki, a wrd nich na pierwszym miejscu postawibym dydaktyczne, bo zapotrzebowanie na nie jest najwiksze. Nie chciabym jednak w adnym razie pomniejsza przez to zastosowa medycznych ani kulturowych lingwistyki. Najwaniejsze zadania stojce przed polsk lingwistyk stosowan sformuowabym w sposb nastpujcy: wspdziaanie przy tworzeniu racjonalnych podstaw (metod) skracania czasu zuywanego dla wytworzenia umiejtnoci posugiwania si jzykiem ojczystym, tak na paszczynie fonicznej, jak i gracznej; poszukiwanie moliwoci skrcenia czasu zuywanego w procesie wytwarzania umiejtnoci posugiwania si jzykami obcymi zarwno w warunkach ksztacenia szkolnego, jak i pozaszkolnego, a take poszukiwanie metod sprawniejszego upowszechniania tych umiejtnoci w spoeczestwie polskim; poszukiwanie moliwoci usprawnienia komunikatywnego funkcjonowania jzyka polskiego, a take metod przyswojenia sobie przez szeroki og spoeczestwa sposobw efektywniejszego posugiwania si nim; wspdziaanie z innymi dziedzinami w poszukiwaniu efektywnych sposobw wczania ludzi upoledzonych do komunikacji jzykowej; wspdziaanie z naukami technicznymi w poszukiwaniu efektywniejszych sposobw zbierania, magazynowania, wyszukiwania i porzdkowania informacji zawartych w fonicznych i gracznych tekstach jzykowych; wspdziaanie z innymi dziedzinami w poszukiwaniu sposobw zwikszenia efektywnoci komunikacji jzykowej dokonujcej si za porednictwem urzdze technicznych. Realizujc te zadania, lingwistyka stosowana musi wspdziaa z wieloma innymi dziedzinami nauki, co jest powodem, e niekiedy okrela si j mianem dziedziny interdyscyplinarnej w takim sensie, jak gdyby bya umiejscowiona w polu 44

przecinania si rnych odrbnych dziedzin nauki. Jest to jeszcze jedno nieporozumienie, wynikajce z niewaciwego rozumienia dziedziny lingwistyki stosowanej. W naszym rozumieniu nie jest ona dziedzin interdyscyplinarn, lecz czci lingwistyki. Nie powinno to jednak by przeszkod, by korzystaa moliwie jak najszerzej ze zdobyczy innych nauk, a take by z nimi jak najcilej wsppracowaa. Wicej, lingwistyka stosowana musi wsppracowa z rnymi innymi dyscyplinami nauki i tylko w tym sensie mona przypisa jej atrybut interdyscyplinarnoci.

45

3. Historia wyodrbniania lingwistyki stosowanej 3


1.
W czasie przygotowywania do publikacji pierwotnych wersji tekstw poprzednich rozdziaw nie miaem jeszcze penej wiadomoci tego, e lingwistyka stosowana sensu stricte nie jest cakiem odrbn dziedzin nauki, lecz tylko pewnym ogniwem lingwistyki w ogle; dzisiaj drugi z nich zatytuowabym inaczej. Ale, niestety, take w tym oraz nastpnych, napisanych pniej, tekstach uywam dla jej okrelenia wyraenia dziedzina. Do niedawna nie zdawaem sobie jeszcze do koca sprawy z tego, e trzeba odrni histori nazwy lingwistyka stosowana oraz konceptualizacji jej desygnatw od historii wyaniania przez autorw posugujcych si t nazw rnych kategorii zagadnie, ktrych rozwizywaniem powinna si (ich zdaniem) zaj dziedzina wyrniona za pomoc teje nazwy, a t z kolei od historii zajmowania si nimi historii ich rozwizywania. W czasie pracy nad tekstem Jzykoznawstwo stosowane a tak zwana lingwistyka komputerowa nie miaem jeszcze penej wiadomoci nawet tego, w czym zawiera si rnica oddzielajca lingwistyk stosowan od dydaktyki jzykw obcych (glottodydaktyki). I najwidoczniej podobnie byo podczas pisania artykuu Dziedzina lingwistyki stosowanej. W przeciwnym razie nie bybym bez zastrzee zaakceptowa sdu Nikolaia D. Andreeva i Lva R. Zindera (1959: 4) wyraonego w zdaniu przytoczonym na pocztku tamtego artykuu. e rozwaajc zagadnienie lingwistyki stosowanej trzeba odrni jej rozumienie cise od szerokiego (tradycyjnego) i e lingwistyki stosowanej sensu stricte nie wolno miesza z glottodydaktyk; e dziedziny te (niezalenie od tego, jak nazwiemy drug z nich) trzeba koniecznie od siebie oddzieli, poniewa zajmuj si innymi przedmiotami; e lingwistyka stosowana nie jest jak inn lingwistyk, lecz jedynie pewnym czonem lingwistyki w ogle; e lingwistyk czyst i stosowan wypada traktowa jako dwa czony jednej i tej samej dziedziny, poniewa obie zajmuj si tym samym przedmiotem, a to, co je rni, polega na tym tylko, e kada z nich stawia wobec ich wsplnego przedmiotu kwestie innego rodzaju to wszystko tak naprawd zrozumiaem dopiero w cigu pniejszej pracy, ktrej rezultaty przedstawiem w Zagadnieniach metalingwistyki. Wwczas zrozumiaem te to, e jeli lingwistyka stosowana sensu stricte nie byaby jeszcze wyrniona, to wczeniej czy pniej musiaaby zosta ukonstytuowana, bowiem ostatecznie kada dziedzina nauki, obojtne, jakim zajmuje si przedmiotem, musi ze wzgldu na pewien rodzaj jej immanentnych potrzeb w pewnym momencie swego rozwoju ukonstytuowa odpowiedni czon bada stosowanych, i e wczeniej czy pniej dokona tego musi take glottodydaktyka (por. F. Grucza 1985).
3

Pierwotna wersja tego tekstu ukazaa si w 1983 roku jako pierwsza cz 4. rozdziau ksiki Zagadnienia metalingwistyki. Lingwistyka jej przedmiot, lingwistyka stosowana (F. Grucza 1983).

46

W tamtym czasie nie zdawaem sobie jeszcze sprawy ze wszystkich dostrzeonych pniej brakw przytoczonego sdu N.D. Andreeva i L.R. Zindera. Dzi ju nie zgodzibym si z nim bez zastrzee. Obecnie spraw t widz nastpujco: to prawda, e w staroytnoci, jak rwnie w redniowieczu, rozwaa dotyczcych jzykw nie oddzielano jeszcze od rozwaa dotyczcych ich nauczania, jednak nie dziao si tak dlatego, e wwczas lingwistyka nie odgradzaa si jeszcze od dydaktyki jzykw, lecz przede wszystkim dlatego, e wwczas lingwistyka w adnym razie nie istniaa jeszcze w sensie pewnej wyranie wyodrbnionej dziedziny rozwaa. Mona co najwyej powiedzie, e wwczas istniaa w postaci pewnego potencjau w obrbie dydaktyki jzykowej. W kadym razie, w moim przekonaniu, to lingwistyka wyrosa z dydaktyki jzykowej, a nie odwrotnie, co jednak nie oznacza, e wczesna dydaktyka jzykowa miaa ju status odrbnej (samodzielnej) dziedziny nauki, porwnywalny z tym, ktry wywalczya sobie wspczesna glottodydaktyka. Wwczas wiat nauki w ogle nie by jeszcze pod wzgldem specjalizacji tak daleko rozwinity, i tym samym wewntrznie zrnicowany, jak dzi. Dodajmy, e w staroytnoci, a przewanie rwnie w redniowieczu, gwnie zajmowano si dydaktyk jzykw pierwszych (cho niekoniecznie ojczystych), a nie jzykw drugich (nazywanych dzi obcymi). W efekcie stopniowego dojrzewania mojego rozumienia lingwistyki stosowanej i tym samym coraz dokadniejszej dyferencjacji jej historii podzieliem opis tej ostatniej ju w Zagadnieniach metalingwistyki na dwie czci. W niniejszym tomie prezentuj je w postaci oddzielnych rozdziaw pod nadanymi aktualnie tytuami. Pierwsza wypenia reszt tego rozdziau, druga rozdzia nastpny. Dodam, e trzy pocztkowe akapity nastpnej czci niniejszego rozdziau przeformuowaem na uytek tego tomu nieco mocniej ni inne. Poza tym podzieliem oba teksty inaczej ni w Zagadnieniach metalingwistyki. Co si tyczy nadanych im tu tytuw, to mam nadziej, e odzwierciedlaj one wtki historii lingwistyki stosowanej, ktrych rekonstrukcji i prezentacji kady z tych tekstw zosta powicony, a przede wszystkim, e w miar adekwatnie sygnalizuj dokonany przez mnie podzia historii lingwistyki stosowanej. W pierwszym skupiam si gwnie na historii terminologicznie (nominalnie, metajzykowo) wyodrbnionej lingwistyki stosowanej, albo inaczej mwic: na historii wyrniania i posugiwania si jej nazw. W nastpnym podejmuj prb zrekonstruowania historii konceptualizacji jej nazwy, czyli przedstawionych przez rnych autorw sposobw rozumienia tego, z czym wizali jej nazw. Dzisiaj narysowabym obraz historii lingwistyki stosowanej w sposb o wiele bardziej zrnicowany ni uczyniem to w Zagadnieniach metalingwistyki. W okresie, ktry min od czasu opublikowania tego dziea, zrozumiaem bowiem, e dzielc j jedynie na histori wyrniania nazwy lingwistyka stosowana i posugiwania si ni oraz histori jej konceptualizacji, nie sposb odzwierciedli wystarczajco wyranie wszystkich jej immanentnych wtkw. Jedn z przebytych przez ni drg, ktre trzeba w obrazie sumujcym jej histori zarysowa oddzielnie, to droga akademickiej instytucjonalizacji lingwistyki stosowanej. Jej historia nie jest bowiem w adnym razie tosama z histori jej konceptualizacji. Poza tym wiem dzi nie tylko to, e histori lingwistyki stosowanej trzeba rozwaa na tle historii lingwistyki czystej, lecz take to, e w miar przesuwania punktu cikoci tych rozwaa 47

wzdu osi czasu trzeba zarazem odpowiednio modykowa ich to. W momencie terminologicznego (i tym samym pojciowego) wyrnienia lingwistyki stosowanej dokonao si przecie nie tylko wyrnienie lingwistyki stosowanej, lecz take wyrnienie lingwistyki czystej. Mona nawet powiedzie, e wyrnienie tej ostatniej jest swoistym ubocznym efektem wyrnienia tej pierwszej. Nawiasem mwic, analogiczny efekt wywoao ukonstytuowanie si lingwistyki synchronicznej. Dopiero w momencie pojciowego przeciwstawienia lingwistyki synchronicznej lingwistyce historycznej, okrelenie lingwistyka diachroniczna nabrao swego strukturalnego znaczenia, z czego wynika, e popenia si bd anachronizmu, jeli dziewitnastowieczn, w szczeglnoci modogramatyczn, lingwistyk historyczn, jakby bya ona sama przez si lingwistyk diachroniczn. Dzisiaj wiem poza tym, e piszc histori lingwistyki stosowanej trzeba uwzgldni nie tylko fakt, e w istocie historia ta nie zacza si dopiero w momencie nominalnego wyrnienia lingwistyki stosowanej (podobnie zreszt jak historia lingwistyki w ogle), lecz znacznie wczeniej, a mianowicie ju wtedy, gdy wyranie zostao postawione ktre z pyta w sprawie jzykw ludzkich, uznanych pniej za pytanie nalece do zakresu lingwistyki stosowanej, i w konsekwencji zaczto poszukiwa na nie odpowiedzi. Dzi wiem take to, e zarwno histori lingwistyki w ogle, jak i histori lingwistyki stosowanej, dokadniej: histori zajmowania si odpowiednimi kategoriami lingwistycznych kwestii, trzeba podzieli na przednaukow i naukow, a od momentu ukonstytuowania tej ostatniej na histori lingwistyki naukowej i nienaukowej. I wiem dzi te, e histori praktycznego uprawiania lingwistyki stosowanej trzeba ponadto podzieli na histori zajmowania si zagadnieniami zaliczanymi do lingwistyki stosowanej przez autorw (zwolennikw) jej rnych koncepcji, czyli do lingwistyki stosowanej sensu largo, oraz histori zajmowania si zagadnieniami, ktrych rozwizywanie naley do obowizkw i kompetencji lingwistyki stosowanej sensu stricte, czyli histori uprawiania zagadnie nalecych do zakresu tej ostatniej.

2.
Historia zajmowania si zagadnieniami zaliczanymi do zakresu dziedziny okrelanej od pewnego czasu jako lingwistyka stosowana, jest w sumie znacznie dusza, anieli si na og przypuszcza. Mona nawet powiedzie, e historia tak rozumianej lingwistyki stosowanej jest w gruncie rzeczy dusza od historii lingwistyki czystej. Pocztku historii lingwistyki w ogle nie wyznaczyy bowiem pytania natury teoretycznej par excellence. Zapocztkowao j raczej rozwizywanie pyta cakiem praktycznych dotyczcych rodkw porozumiewania si ludzi i sposobw ich tworzenia (czyli jzyka), utrwalania (czyli pisma), moliwoci ich rozwijania, doskonalenia, a take spoecznej regulacji (standardyzacji). Inaczej sprawa ta przedstawi si natomiast, jeli zapytamy o histori lingwistyki stosowanej jako pewnego dziau nauki. Z tego punktu widzenia historia lingwistyki stosowanej jest niewtpliwie krtsza od historii lingwistyki czystej, przynajmniej 48

anagnostycznej. I jest to zrozumiae, bo moliwo ukonstytuowania lingwistyki stosowanej jako pewnej poddziedziny lingwistyki traktowanej jako nauka jest zalena od uprzedniego ukonstytuowania na paszczynie nauki lingwistyki diagnostycznej. A wobec tego nie powinno te dziwi, e status lingwistyki stosowanej jest cigle jeszcze zagadnieniem otwartym, nie do gboko przemylanym, i na razie interpretowanym na wiele rnych sposobw. Bo jake mogoby by inaczej, skoro cigle jeszcze niewyjanione do koca i wobec tego te nieuporzdkowane s kwestie dotyczce statusu lingwistyki diagnostycznej, to znaczy tej czci (dokadniej: tego ogniwa) lingwistyki, ktrej (ktrego) prawidowe zinterpretowanie jest warunkiem koniecznym, by ukonstytuowa podstawy lingwistyki stosowanej rozumianej jako pewien wycinek nauki. A status lingwistyki diagnostycznej jest wci nie do wyjaniony, mimo e prby zmierzajce w tym kierunku zaczto podejmowa znacznie wczeniej, a take ze znacznie wikszym rozmachem, ni wobec lingwistyki stosowanej. Do zagadnie dotyczcych statusu lingwistyki stosowanej powrc w nastpnych czciach niniejszego tomu. Na razie wane jest to tylko, by Czytelnik zauway konieczno odrniania historii lingwistyki stosowanej jako nauki od historii jej treci, to znaczy od historii zajmowania si rnego rodzaju zagadnieniami, ktre dzi uznaje si za zagadnienia z zakresu lingwistyki stosowanej. Tutaj w zasadzie poprzestan tylko na prbie przedstawienia w mocno ograniczonym zakresie tej pierwszej. Nie bd si zajmowa histori naukowego badania zagadnie z zakresu lingwistyki stosowanej, lecz tylko histori uwag i pogldw wyraonych na jej temat, czyli histori kwestii, ktre nale do zakresu metalingwistyki stosowanej. Uwzgldni tylko wypowiedzi na temat lingwistyki stosowanej poczynione przez autorw, ktrzy expressis verbis jako j wyodrbnili, ale uczyni to niezalenie od tego, czy wyodrbnili j jako poddziedzin lingwistyki rozumianej jako nauka oglniejsza, czy te jako jej swoiste uzupenienie, czy wreszcie jako dziedzin wzgldem niej autonomiczn, a take niezalenie od tego, czy mieli prawo nazwa wyrnion przez siebie dziedzin lingwistyk i nauk, czy te nie.

2.1.
Po raz pierwszy lingwistyk stosowan wyranie, to znaczy za pomoc jej nazwy, wyodrbni i oddzieli od lingwistyki czystej August Ferdinand Bernhardi (1769 1820), pisarz i jzykoznawca, profesor gimnazjalny i uniwersytecki, yjcy i dziaajcy w Berlinie. Dokona tego ju pod koniec XVIII wieku, a nastpnie upowszechni podzia lingwistyki (nauki o jzyku) na czyst i stosowan, publikujc swe gwne dzieo Sprachlehre. Cz pierwsza tego dziea ukazaa si w 1801 roku z podtytuem Reine Sprachlehre, cz druga natomiast w 1803 roku z podtytuem Angewandte Sprachlehre. A.F. Bernhardi rozumia sw Sprachlehre jako nauk o jzyku o jego istocie, budowie i funkcjach. Na uwag zasuguje fakt, e zacz sw ksik od prby przedstawienia argumentw przemawiajcych za moliwoci uprawiania (dzi powiedzielibymy: synchronicznej) nauki o jzyku (Mglichkeit der Spra49

chlehre) w kategoriach nie tylko dydaktycznych, lecz take naukowych. Jego koncepcja lingwistyczna wywara duy wpyw na pogldy wspczesnych mu mylicieli zajmujcych si ludzkimi jzykami, midzy innymi na lingwistyczne pogldy Augusta Wilhelma Schlegela oraz Wilhelma von Humboldta; ale bodaj adnego wpywu nie wywara ona na potomnych. Podziau nauki o jzyku na czyst i stosowan A.F. Bernhardi dokona jak sam wyzna idc za wzorem matematykw. Angewandte Sprachlehre, a wic lingwistyka stosowana, winna si zaj wedug niego badaniem moliwych zastosowa jzyka jako rodka przedstawiania pewnych cigw wyobrae. Doda do tego naley, e interesowa si jzykiem przede wszystkim od strony jego funkcji komunikacyjnych i traktowa go jako rodek przedstawiania natury oraz rozumu (= myli, wyobrae). Podtytu drugiej czci pracy A.F. Bernhardiego Sprache in ihrer Anwendung auf Poesie und Wissenschaft wyjania w pewnym stopniu, co znaczy w jego rozumieniu angewandte Sprachlehre. Mona powiedzie e w jego ujciu lingwistyka stosowana to cz lingwistyki, ktra winna zaj si badaniem moliwoci wykorzystania jzyka dla (lepszego?) przedstawienia wyobrae poetyckich i naukowych. Angewandte Sprachlehre autor podzieli na trzy rozdziay; zatytuowa je nastpujco: Sprache als Organ der Poesie so fern diese durch die Begriffe wrkt, Sprache als Organ der Wissenschaft oraz Sprache als reiner Ton und Nherung zur Musik betrachtet. W pierwszym rozdziale zaj si moliwociami jzykowego wyraania (przedstawiania) obrazw poetyckich, w drugim poj naukowych, a w trzecim moliwociami ksztatowania formy jzykowych wyrae (przedstawie), w szczeglnoci w zakresie poezji.

2.2.
Drugie w kolejnoci chronologicznej miejsce pord tych, ktrzy wyrnili lingwistyk stosowan przysuguje Janowi Baudouinowi de Courtenay. Ju w swym wykadzie wygoszonym w 1870 roku z okazji inauguracji objcia przeze Katedry Gramatyki Porwnawczej Jzykw Indoeuropejskich na Uniwersytecie Petersburskim, a opublikowanym rok pniej pod tytuem Nekotorye obie zameanija o jazykovedenii i jazyke (cytuj za A.J. Boduen de Kurtene 1963: 4777), J.N. Baudouin de Courtenay powiedzia midzy innymi:
Naley przede wszystkim rozrni jzykoznawstwo czyste, jzykoznawstwo jako takie, ktre ma za przedmiot sam jzyk jako sum faktw w pewnym stopniu jednorodnych, odnoszcych si w swej jednorodnoci do tak zwanych przejaww ycia czowieka, oraz jzykoznawstwo stosowane, ktrego przedmiotem jest wykorzystywanie danych jzykoznawstwa czystego do rozstrzygania kwestii z obszaru innych dyscyplin.

Dodajmy, e jazykovedenie albo jazykoznanie znaczyo w rozumieniu Baudouina de Courtenay tyle samo co lingwistyka albo glottyka. Wszystkie te okrelenia potraktowa on jako synonimiczne nazwy nauki zajmujcej si badaniem jzykw i ludzkiej mowy w ogle (tame, s. 56 i n.). Natomiast wyraenie lingwisty50

ka stosowana (jazykovedenie prikladnoe) odnis J.N. Baudouin de Courtenay do pewnej czci lingwistyki jako nauki. Jej zadania okreli tak:
Jeli chodzi o jzykoznawstwo stosowane, to polega ono na: (1) stosowaniu danych z obszaru gramatyki do zagadnie z dziedziny morfologii (mity etymologiczne), badaniu pamitek przeszoci i historii kultury w ogle (porwnywaniu wyrazw, wanych pod wzgldem kulturowo-historycznym, ktrego istot jest historia pierwotna wzgldnie prehistoryczna, historia odtwarzana przy pomocy jzykoznawstwa i nazywana take paleontologi lingwistyczn), na okrelaniu drog bada gramatycznych wzajemnego oddziaywania jednych narodw na inne itd.; (2) stosowaniu danych systematyki (dziau jzykoznawstwa zajmujcego si morfologiczn i genetyczn klasykacj jzykw F.G.) do zagadnie etnogracznych i etnologicznych, a take do kwestii z obszaru oglnej historii narodw (podzia jzykw w zwizku z naturalnym podziaem ludzkoci) i in.; wreszcie (3) stosowaniu wynikw bada usytuowanych w dziale drugim (nad pocztkami jzyka itd.) do zagadnie, stanowicych przedmiot antropologii, zoologii itp. (nawiasem mwic, lingwistyka ma tu znaczenie drugorzdne) (tame, s. 74).

Wynika z tego, e w zasadzie J.N. Baudouin de Courtenay ograniczy wwczas pojcie lingwistyki stosowanej do zastosowa wiedzy lingwistycznej w obrbie innych dziedzin nauki. Nie znaczy to jednak, e nie dostrzega praktycznych zastosowa wiedzy naukowej. Jednake dziedziny naukowe majce na celu primenjat teoriju k praktike J.N. Baudouin de Courtenay oddzieli od nauki i nazwa sztukami. Jego zdaniem:
Rnica pomidzy sztuk w szerokim sensie (zatem nie tylko sztukami piknymi) a nauk w peni odpowiada rnicy pomidzy praktyk a teori (wiedz), czy te rnicy pomidzy wynalazkiem a odkryciem. Dla sztuki waciwe s reguy i zalecenia techniczne, dla nauki zasady uoglniania faktw, wnioski i prawa naukowe. Sztuka reprezentuje dwie strony: 1) praktyk opart na legendzie, podaniu oraz 2) doskonalenie rodkw sucych do realizacji praktycznych zada sztuki. () Mwic o jzyku, w odrnieniu od nauki o jzyku, mona take mwi o sztuce, a raczej sztukach, majcych za swj przedmiot jzyk w ogle, wzgldnie te poszczeglne jzyki (tame, s. 48).

Owe sztuki jzykowe J.N. Baudouin de Courtenay podzieli na trzy grupy. Do pierwszej zaliczy wszystkie te, ktre polegaj na wykorzystaniu rezultatw nauki (w naszym wypadku lingwistyki) dla potrzeb ycia; do drugiej te, ktre wi si z dziaaniami zmierzajcymi do wytworzenia narodowych jzykw literackich, ich standaryzacji, ucilania i rozwijania; do trzeciej natomiast dziaania, ktre nazwa techniczn stron nauki (tame, s. 51) wrd nich znalazo si przede wszystkim zbieranie materiau oraz wybr metody naukowej. W obrbie pierwszej grupy wyrni cztery dziedziny ludzkich dziaalnoci, ktre mona usprawni za pomoc wiedzy lingwistycznej. Poniewa przedstawiona przez Baudouina de Courtenay charakterystyka tych dziedzin jest, moim zdaniem, w dalszym cigu w peni aktualna, ale mao znana, przytocz j tu in extenso: 1) Pierwsze z nich to przyswajanie jzyka i jzykw dokonujce si na przestrzeni od lat najwczeniejszych poczynajc stanowice po czci jedn z kwestii 51

dydaktyki, a po czci rzecz wymagajc cakiem samodzielnej pracy, ktrej powodzenie zaley od wikszych bd mniejszych zdolnoci i praktycznej pomysowoci uczcego si. Moe to by przyswajanie bd (a) jzyka ojczystego, bd (b) jzykw obcych. Powodzenie w tej dziedzinie w ogromnym stopniu zaley od wykorzystania odkry jzykoznawstwa czystego, ktre, jeli chodzi o jzyk ojczysty, daje mocn podstaw do tego, by mc w sposb naleyty (1) wspiera mae dziecko w jego pierwszych prbach mwienia w jzyku ojczystym, (2) a w wieku pniejszym pomaga mu w dochodzeniu do swobodnego i sprawnego posugiwania si nim. Co si natomiast tyczy jzykw obcych, to praktyczna uyteczno jzykoznawstwa zawiera si w tym, e moe ono uatwi ich opanowanie w sposb twrczy i rozumny, to znaczy po to, aby je bez trudu rozumie, jak i wyraa w nich wasne myli w peni adekwatnie i swobodnie. Sztuka polega tu na doskonaleniu sposobw praktycznego opanowywania jzyka przez samego uczcego si doskonaleniu wicze, bd te na doskonaleniu i odpowiednim stosowaniu metod nauczania. Pomidzy opanowaniem jzyka ojczystego a opanowaniem jzykw obcych sytuuje si opanowanie jzyka literackiego, jednoczcego cay nard, umoliwiajcego jego czonkom porozumiewanie si i stanowicego zazwyczaj (z niewielkimi zmianami) jzyk potoczny tak zwanej warstwy owieconej w odrnieniu od gwar regionalnych. W krajach, gdzie jzyk literacki rni si znacznie od gwar regionalnych, jak na przykad w Niemczech, jego opanowanie jest niewiele atwiejsze od opanowania jzykw obcych. 2) Cakiem specyficzne metody cechuj sztuk nauczania jakiegokolwiek jzyka ludzi guchoniemych. Dla guchoniemych nie istnieje jzyk syszalny, rozumiej oni jedynie jzyk pantomimiczny. I chocia mog nawet produkowa dwiki podobne do dwikw jakiego jzyka, to dwiki te istniej jedynie dla ludzi syszcych, nie za dla nich. Wykonywane przez nich przy tym ruchy muskuw s dla nich pantomim, podobnie jak wszelkie miny i gesty. Przyuczenie guchoniemych do wymawiania sw syszalnych jest oparte na danych z obszaru anatomiczno-zjologicznej czci gramatyki. Tylko na podstawie dokadnej znajomoci dwikw jzyka w odrnieniu od ich opisw, podobnie jak i na wiedzy o pochodzeniu i budowie wyrazw, mona zbudowa zarwno 3) dobr metod nauczania dzieci (i dorosych) czytania i pisania w danym jzyku, jak i 4) dobr ortogra, czyli reguy pisowni zgodne z ustaleniami nauki (tame, s. 48 i n.). Szokujcy jest zrazu wniosek, jaki autor wyprowadzi z tej charakterystyki rnych dziedzin zastosowania rezultatw lingwistyki w praktycznym yciu pojedynczych ludzi i caych narodw. Ot, jego zdaniem, z przedstawionej przeze charakterystyki wynika, e: Jzykoznawstwo ma generalnie mao zastosowa w yciu: z tego punktu widzenia jawi si ono w porwnaniu na przykad z zyk, chemi, mechanik itp. jako zwyka marno (tame, s. 50). Niemniej jednak protestuje on przeciwko tym, ktrzy sdz, e lingwistyka jest nauk zupenie nieuyteczn; jego zdaniem sdz oni tak, poniewa nie rozumiej, czym si lingwistyka zajmuje. I wanie dlatego podj prb przedstawienia w swym wykadzie jej obrazu. Przede wszystkim chodzio mu o to, aby ukaza 52

swym suchaczom lingwistyk jako nauk. Dlatego te zacz swj wykad od krytyki bdnych mniema na temat tego, czym jest lingwistyka:
Za punkt wyjcia do okrelenia dyscypliny jzykoznawstwa posuy mi nieporozumienie oparte na rozpowszechnionym pogldzie, i gramatyka jest nauk prawidowego mwienia i pisania w danym jzyku. Pogld ten jest do chwili obecnej wyznawany przez wielu gramatykw, ktrzy zazwyczaj w ten wanie sposb okrelaj przedmiot tej nauki (tame, s. 47).

Wydaje mi si, e pragnc zrozumie stanowisko zajte przez J.N. Baudouina de Courtenay wobec lingwistyki stosowanej w omawianym tu wykadzie, trzeba wzi pod uwag cel, jaki sobie w nim postawi. Jak wynika z przedstawionych uwag, pragn przede wszystkim dokona transformacji powszechnej opinii na temat, czym jest lingwistyka. Szo mu gwnie o to, by pokaza, e lingwistyka nie jest jak to si na og sdzio, a czsto i dzi jeszcze sdzi dziedzin instruujc, jak naley mwi, wzgldnie pisa, lecz e jest powan nauk zajmujc si opisywaniem i wyjanianiem zjawisk jzykowych, ktrej rezultaty mog by uyteczne dla wielu innych nauk. Mona zatem powiedzie, e chodzio mu o przewartociowanie rnych sposobw interesowania si sprawami jzykowymi. Na plan pierwszy J.N. Baudouin de Courtenay wysun naukowe poznanie rzeczywistoci jzykowej; jego zakres ograniczy jednak zgodnie z wczesnym sposobem rozumienia nauki do diagnozy. Natomiast przystosowanie wiedzy lingwistycznej do celw praktycznych zaliczy do sztuki, a nie do lingwistyki jako nauki. W pniejszych swych pracach zmieni jednak stanowisko zajte wobec lingwistyki stosowanej w 1870 roku przynajmniej o tyle, e do pewnego stopnia wczy do jej zakresu te dziay, ktre pierwotnie potraktowa jako spraw sztuki. I tak na przykad w roku 1903 napisa, e prcz jzykoznawstwa czystego mamy jzykoznawstwo stosowane, a raczej stosowanie danych jzykoznawczych bd do rozpatrywania kwestii z zakresu (...) innych nauk, bd te do spraw ycia spoecznego i umysowego w ogle (J.N. Baudouin de Courtenay 1903: 208). W pracy tej powtrzy wprawdzie pogld, e jzykoznawstwo, w porwnaniu z innymi naukami, znajduje bardzo mao zastosowa praktycznych, ale opatrzy go teraz nastpujcym komentarzem:
Mamy jednak prawo przypuszcza, e w niedalekiej przyszoci stosowanie jzykoznawstwa, podobnie jak i jego podstawowej nauki, psychologii, odegra wan rol tak w pedagogii, jak te w rnych sferach ycia praktycznego. A nieco dalej doda: Zastosowania danych i wynikw jzykoznawstwa do kwestii z zakresu innych nauk s ju dzisiaj do rozlege (tame, s. 280).

I std ubolewa nad lekcewaeniem lingwistyki przez tak zwan publiczno, wzmacnianym: 1) drog urzdow, przy urzdzaniu szk, do ktrych wszelkimi sposoby utrudnia si dostp jzykoznawstwu (niemajcemu nic wsplnego z pielgnowan w szkoach pseudo-lologi klasyczn); 2) z jednej strony przez lologw starej daty i rnych innych zacofacw, z drugiej za strony, przez niektrych przedstawicieli nauki cisej, mieszajcych jzykoznawstwo z lologi i z pedantyzmem literowym (tame). Przytoczone wypowiedzi J.N. Baudouina de Courtenay z 1903 roku pozwalaj 53

przypuszcza, e jeli ograniczy on pierwotnie moliwo stosowania lingwistyki do diagnozy realizowanej przez inne dziedziny nauki, to postpi tak przede wszystkim z tego wzgldu, e jego zdaniem wczesna lingwistyka bya jeszcze zbyt sabo rozwinita, aby mona byo myle o naukowym stosowaniu jej rezultatw dla potrzeb praktycznych, a nie z jakich przyczyn zasadniczych, czyli nie dlatego, e w ogle nie wierzy, e jej wyniki mog si przyda w rozwizywaniu ludzkich potrzeb praktycznych. Przeciwnie: moliwoci takie zdecydowanie przewidywa.

3.
Pod koniec XIX wieku, a wic po ukazaniu si zreferowanego wyej wykadu J.N. Baudouina de Courtenay, wzmianki na temat lingwistyki stosowanej zaczy pojawia si w pracach lingwistycznych coraz czciej. Najpierw wymieniano j w tym okresie w znaczeniu, w ktrym mwi o niej J.N. Baudouin de Courtenay w 1870 roku, nastpnie w znaczeniu, w ktrym wystpuje ona w jego cytowanej tu pracy z 1903 roku, obejmujcym zarwno naukowe jak i praktyczne zastosowania lingwistyki, a jeszcze pniej coraz czciej w znaczeniu obejmujcym tylko rozwaania dotyczce praktycznych zastosowa lingwistyki. W pierwszym znaczeniu uy nazwy lingwistyka stosowana (angewandte Sprachwissenschaft) w 1898 roku Hermann Hirt. W analogicznym znaczeniu wymieni j w 1909 roku w 4. wydaniu swej pracy Prinzipien der Sprachwissenschaft H. Paul, nawizujc w jednym z nowo wprowadzonych komentarzy (s. 21) do klasykacji nauk o jzyku, przedstawionej przez Ottmara Dittricha. I dlatego powiem tu kilka zda o pogldzie tego ostatniego pomimo, e sam nie uy w swej pracy wyraenia lingwistyka stosowana. H. Paul skomentowa pogldy O. Dittricha zapewne dlatego, e ten, idc wprawdzie za wczesnymi przedstawicielami kierunku nazywanego psychologi jzyka ale za to w sposb kategoryczny, sprzeciwi si (O. Dittrich 1903, 1905) pogldowi wyraonemu przez Paula w jego synnym sformuowaniu: Sprachwissenschaft ist gleich Sprachgeschichte. Wedug Dittricha lingwistyk zajmujc si histori jzyka trzeba potraktowa jako tylko jedn z dwch czci lingwistyki. Trzeba bowiem odrni midzy synchronicznym i metasynchronicznym podejciem do jzyka. Zarwno w obrbie synchronicznej, jak i metasynchronicznej lingwistyki mona nastpnie wyrni cay szereg rnych poddziedzin lingwistycznych. Poddziedziny te mona wedug niego klasykowa z trzech rnych punktw widzenia: morfologicznego (biorc pod uwag budow jzykw), chronologiczno-topologicznego (geogracznego) oraz racjonalnego. Z ostatniego punktu widzenia mona, zdaniem Dittricha, podzieli dziedziny jzykoznawcze na dwie grupy etiologiczne, to znaczy takie, ktre zmierzaj do wyjanienia jzykowych praw przyczynowych, oraz na teleologiczne, to znaczy takie, ktre zmierzaj do spenienia jakich celw praktycznych. Do grupy etiologicznych nauk jzykoznawczych Dittrich zaliczy dziedziny nazwane przeze nastpujco: Sprachphysiologie (mit Bercksichtigung der Anatomie), Sprachpsychologie, Sprachethnologie, Sprachkulturwissenchaft; nato54

miast jako przykady teleologicznych dziedzin jzykoznawczych wymieni: Sprachtechnik, Sprachpolitik, Sprachpdagogik, Sprachhygienik, sprachmedizinische Terapeutik. W ramach dziedzin teleologicznych powinny, zdaniem O. Dittricha, zosta opracowane midzy innymi praktyczne gramatyki, stylistyki, retoryki, poetyki, metryki, prozodyki i praktyczne sowniki. Poza zaspokojeniem potrzeb cakiem praktycznych winny one jednak zaspokaja take pewne potrzeby natury estetycznej, etycznej i logicznej. Ale cho Dittrich jak z tego wida wiele uwagi powici zagadnieniom zwizanym z zastosowaniem wiekach ludzkich, to jednak, jak ju wspomniaem, nie posuy si nazw lingwistyka stosowana (zob. te: O. Back 1970: 35). Na osobn wzmiank wrd pionierw lingwistyki stosowanej zasuguje niewtpliwie take Aleksandr I. Tomson, ktry w ksice Obee jazykovedenie (1910) osobny (XIII) rozdzia powici lingwistyce stosowanej. Podobnie jak J.N. Baudouin de Courtenay, a by moe za jego przykadem, wspomnia on w tej pracy o moliwociach wykorzystywania lingwistyki przy rozwizywaniu pewnych praktycznych zagadnie, takich jak na przykad zagadnienia poprawnoci jzykowej, akcentu wyrazowego, przydatnoci metod nauczania jzykw, ortograi i jej nauczania. Ale uwag sw Tomson skoncentrowa gwnie na naukowych zastosowaniach lingwistyki. Z nimi te przede wszystkim zwiza nazw prikladnoe jazykovedenie. Poszczeglne czci rozdziau o lingwistyce stosowanej powici takim zagadnieniom jak zastosowania lingwistyki w obrbie lologii, etnologii, psychologii, a take w badaniach tyczcych problemw prawnych. W osobnym podrozdziale omwi przy tym lingwistyk jako podstaw metodologii nauczania jzykw. Zaj si take zagadnieniami jzykw sztucznych (rozdzia XI) oraz pisma (rozdzia XIV), co mona zapewne zinterpretowa w lad za sugesti Ottona Backa (1970: 36) jako wiadectwo przemawiajce za tym, e zagadnie tych nie traktowa jako nalecych do zakresu lingwistyki stosowanej. W 1925 roku z postulatem ukonstytuowania lingwistyki stosowanej pod nazw angewandte Sprachkunde, jako dziedziny majcej uzupeni dziaalno lologii niemieckiej, wystpi Theodor Steche. Napisa on:
Filologia, ktra jest dzi dobrze rozwinita i rozbudowana, musi pozosta niezmieniona; natomiast obok niej i/lub poza ni trzeba (ro)zbudowa now dziedzin, ktra przejmie jzykoznawcze opracowywanie zjawisk, ktrych zbadanie wykracza poza moliwoci lologii. Do zjawisk tych nale przede wszystkim terminy specjalistyczne nauk przyrodniczych i rne subjzyki; ale suszne byoby rwnie zaliczenie do tego zakresu jzykw sztucznych, jzyka prasy i innych jzykw uytkowych. () Filologia staaby si wtedy czyst, a ta nowa dziedzina stosowan nauk o jzyku (1925: 84).

Dziedzina lingwistyki stosowanej miaaby speni zarwno pewne czysto naukowe (rein wissenschaftliche), jak i pewne praktyczne zadania. Z jednej strony powinna ona, jego zdaniem, bada i obserwowa jzyki fachowe (czstkowe) oraz jzyki sztuczne, a z drugiej strony powinna (1) suy rad innym dziedzinom, zwaszcza przyrodniczym, w zakresie tworzenia wyrazw, okrele, nomenklatury i w ogle w zakresie wszelkich zagadnie praktycznojzykowych, oraz (2) przysto55

sowa jzyk niemiecki do speniania zada stawianych przed nim przez wiek XX. A przystosowa winna go do tego poprzez zwikszanie zasobu leksykalnego pochodzenia germaskiego i eliminowanie z niego elementw obcych. W tym ostatnim punkcie Steche postawi zatem przed lingwistyk stosowan zadanie z zakresu tak zwanego oczyszczania jzyka (Sprachreinigung), a stawiajc je kierowa si zapewne motywami natury nie tylko lingwistycznej. Ju w 1931 roku do idei przedstawionych przez Th. Stechego nawiza Eugen Wster w pracy Internationale Sprachnormung in der Technik, besonders in der Elektrotechnik (Die nationale Sprachnormung und ihre Verallgemeinerung). Lingwistyk stosowan okreli on w nastpujcy sposb: Bewute Sprachregulung ist angewandte Sprachwissenschaft wie Technik angewandte Physik ist. Sie ist Sprachtechnik . Wedug O. Backa (1970: 36), E. Wster uy jako pierwszy w niemieckojzycznej literaturze wyraenia angewandte Sprachwissenschaft jako okrelenia lingwistyki kierujcej si w stron potrzeb praktycznych. Doda naley, e E. Wster (1973) take w pniejszych latach wiele uwagi powici lingwistyce stosowanej, a zwaszcza zagadnieniom zwizanym z normowaniem terminologii, i to w wymiarze nie tylko narodowym, ale take midzynarodowym. We Woszech bodaj jako pierwszy z postulatem utworzenia lingwistyki stosowanej wystpi w 1942 roku Bruno Migliorini. Wyznaczy on lingwistyce stosowanej program bardzo podobny do tego, jaki w Niemczech przedstawili Th. Steche oraz E. Wster. Podobnie jak oni, tak i B. Migliorini (1942) zrwna lingwistyk stosowan z glottotechnik, czemu da wyraz ju w podtytule swego artykuu, ktry brzmi linguistica applicata o glottotecnica. Po drugiej wojnie wiatowej rozwj lingwistyki stosowanej, a take rozwj metalingwistycznej refleksji dotyczcej jej podstaw dokonywa si, zrazu niezalenie od siebie, dwutorowo. Obok europejskiej, pojawia si teraz amerykaska koncepcja lingwistyki stosowanej.

4.1.
W powojennym okresie refleksji na temat lingwistyki stosowanej w Europie na wzmiank zasuguje przede wszystkim koncepcja przedstawiona przez Friedricha Kainza (1946) w pracy Einfhrung in die Sprachpsychologie. Wedug F. Kainza psychologi jzyka naley podzieli na czyst i stosowan. W obrbie stosowanej psychologii jzyka naley nastpnie odrni z jednej strony psychologi jzyka ukierunkowan teoretycznie (theoretisch-angewandte Sprachpsychologie), a z drugiej strony ukierunkowan praktycznie (praktisch-angewandte Sprachpsychologie). Pierwsza z nich winna przyczyni si do wzrostu efektywnoci poznawczej innych dziedzin nauki, druga natomiast umoliwi osignicie okrelonych celw w obrbie ycia praktycznego. W sposb szczeglny upowszechnio si w Europie w okresie powojennym pojcie fonetyki stosowanej. Ale rozwj tej dziedziny zosta zapocztkowany, jeszcze przed pierwsz wojn wiatow, przez Giulia Panconcelli-Calzi ksik Einfhrung 56

in die angewandte Phonetik opublikowan w 1914 roku w Berlinie, a nastpnie wzmocniony ksik Die experimentelle Phonetik in ihrer Anwendung auf die Sprachwissenschaft wydan w 1924 roku (te w Berlinie). Do tej przedwojennej berliskiej tradycji w okresie powojennym nawiza przede wszystkim pracujcy gwnie w Hamburgu Otto von Essen w opublikowanym w 1953 roku take w Berlinie, wstpie do fonetyki Allgemeine und angewandte Phonetik. W artykule Angewandte Phonetik, ogoszonym w 1956 roku, autor ten napisa midzy innymi tak:
Istnieje bardzo wiele dziedzin nauki i obszarw praktyki, ktre potrzebuj wsppracy z ni (z fonetyk F.G.) i jej pomocy, a tam, gdzie moe ona postawi do dyspozycji swoje metody, umiejtnoci i wyniki w roli czynnikw wyjaniajcych lub wspomagajcych, tam jest ona fonetyk stosowan.

W okresie powojennym w Europie nadal rozwijay si te i coraz czciej jednoczenie instytucjonalizoway, kierunki zajmujce si, wedug okrelenia E. Wstera, technik jzykow, podobnie jak i kierunki zajmujce si tym, co na gruncie polskim nazywa si niekiedy zbiorczo kultur jzykow. Nie zawsze jednak prace podejmowane w tym zakresie wizano z pojciem lingwistyki stosowanej. Spord tych, ktrzy tak wanie expressis verbis uczynili, na szczeglne wyrnienie zasuguje niewtpliwie Gnther Kandler. W latach 19501960 opublikowa on szereg artykuw na temat lingwistyki stosowanej, a nadto zorganizowa w Bonn bodaj pierwszy uniwersytecki zakad lingwistyki stosowanej (G. Kandler 1952/1953), a take doprowadzi do opublikowania kilku tomw Sprachforum (1955 i n.), pierwszego europejskiego czasopisma powiconego specjalnie zagadnieniom lingwistyki stosowanej (G. Kandler 1957: 46). Na pytanie, czym jest lingwistyka stosowana, G. Kandler odpowiedzia:
Najprostszy opis lingwistyki stosowanej to opis nastpujcy: obejmuje ona wszystkie zagadnienia dotyczce jzyka, ktre interesuj nie tylko lingwistw (1955: 3).

W artykule opublikowanym trzy lata wczeniej G. Kandler napisa:


Potrzebujemy wybiegajcej w przyszo lingwistyki, ktra podejmie wszystkie praktyczne zagadnienia dotyczce jzyka w caej ich rnorodnoci oraz rozcigoci i bdzie je bada we wsppracy z innymi dziedzinami, rwnie praktykami, by suy yciu. Brakowao jej dotychczas w obrbie skdind bardzo rozgazionej organizacji naszej naukowej budowli, take jako idei w zbiorowej wiadomoci wiata duchowego (1952: 253257).

W tym samym artykule wypowiedzia si on take na temat statusu lingwistyki stosowanej:


Ta nowa dyscyplina znajduje sw wewntrzn jedno nie w metodzie (ustalone metody stoj w ogle dopiero na kocu pracy naukowej i mog oznacza koniec postpu), ale raczej w przedmiocie w skadniku jzykowym wszystkich zakresw ycia w na wskro praktycznym punkcie widzenia. Swoje pytania badawcze czerpie ona najpierw z praktyki i te oferuje jej najpierw sw pomoc wynikajc z jej specycznych bada, ale czyni to oczywicie take dla wzbogacenia lingwistycznego poznania w ogle (tame, s. 263).

57

Ju choby z przytoczonych cytatw wynika, e G. Kandler wynaczy lingwistyce stosowanej najszerszy zakres ze wszystkich, ktrzy si wypowiedzieli w tej sprawie do czasu ukazania si jego pracy. Poza tym autorem przynajmniej na wzmiank w ramach opisu wczesnej powojennej europejskiej historii lingwistyki stosowanej zasuguje niewtpliwie te Arnold S. ikobava (1953), jako e ostatni rozdzia wspomnianej ju wczeniej ksiki Vvedenie v jazykoznanie powici omwieniu naukowych i praktycznych zastosowa lingwistyki, podtrzymujc w ten sposb tradycj rozpoczt w lingwistycznej literaturze rosyjskojzycznej przez J.N. Baudouina de Courtenay.

4.2.
Na gruncie amerykaskim do zainteresowania si lingwistyk stosowan i zarazem do jej specyficznego ukierunkowania doszo niewtpliwe w rezultacie pewnego rodzaju odgrnego zaangaowania (w momencie wczenia si USA w drug wojn wiatow) tamtejszej lingwistyki reprezentowanej przez tak znakomitych uczonych, jak na przykad Leonard Bloomeld, Charles C. Fries, Charles F. Hockett, Bernard Bloch, George L. Trager i inni do rozwizywania praktycznych zagadnie z zakresu nauki tak zwanych jzykw drugich, trzecich itd., czyli w skrcie z zakresu nauki jzykw obcych. Dziaania te obj Intensiv Language Program zorganizowany w 1941 roku przez American Council of Learned Societies oraz stworzony w 1943 roku tzw. Army Specialized Training Program, realizowano je rwnie w ramach tzw. Armys Civil Affairs Training Schools (R.A. Hall 1951/1952, 1952, W.G. Moulton 1963, Ch.C. Fries 1964). Taka sytuacja spowodowaa, e na gruncie amerykaskim pod terminem lingwistyka stosowana (applied linguistics) rozumiao si i czsto nadal rozumie si po prostu zastosowania lingwistyki w zakresie nauczania i uczenia si jzykw obcych (Ch.C. Fries 1964: 80 i n., 1961: 43 i n., H.A. Roberts 1967: 173). Niekiedy take termin applied linguistics oznacza w USA dziedzin wyrnian gdzie indziej pod nazw metodyka nauczania jzykw obcych. wiadczy o tym choby nastpujca wypowied Bernarda Spolskyego (1978: 1):
For many Americans, applied linguistics lingwistyka stosowana bya przynajmniej pierwotnie traktowana jako dziedzina bezporednio zwizana z nauk jzykw obcych, potwierdza take tytu najstarszego, ukazujcego si od stycznia 1948 roku, amerykaskiego czasopisma powiconego zagadnieniom lingwistyki stosowanej: Language Learning: A Quaterly Journal of Applied Linguistics.

Do uwag tych trzeba jednak doda, e niekiedy pod nazw applied linguistics wyrniano w USA te pewne specyficzne badania lingwistyczne, podejmowane w nadziei, e ich rezultaty przyczyni si do racjonalizacji i efektywizacji nauki jzykw obcych. Nale do nich przede wszystkim tak zwane studia kontrastywne (C.C Ch.C. Fries 1945, R. Lado 1957), analiza bdw jzykowych, tworzenie materiaw do nauki jzykw obcych, tworzenie testw jzykowych (Ch.C. Fries 1964: 58

80 i n., Ferguson 1966), a take przeksztacanie gramatyk naukowych w gramatyki pedagogiczne (S. Saporta 1966: 81). Co si tyczy samego terminu applied linguistics, to wedug Leo Papa (1972: 102), na gruncie amerykaskim po raz pierwszy uyli go Charles Frederick Voegelin i Zellig S. Harris w 1947 roku w artykule The scope of linguistics. W sprawie znaczenia tego terminu autorzy ci napisali:
Uywamy terminu lingwistyka stosowana jako okrelenia sygnalizujcego wkroczenie lingwistw-naukowcw na pole praktycznego nauczania, opracowywania sownikw, pracy nad kodami, sporzdzania czy rozwizywania problemw administracyjnych dotyczcych danej ludnoci. L. Pap susznie doda: Jest oczywiste, e na pewno mwiono o zastosowaniach czy poytkach z lingwistyki na dugo przed 1947 rokiem; ale byo zupenie czym innym ni ukucie nazwy lingwistyka stosowana dla formalnego oznaczenia pewnej nowej dziedziny (tame).

Na dowd, e ju o wiele wczeniej zastanawiano si w Ameryce nad zastosowaniami lingwistyki, L. Pap przypomnia, i ju w 1933 roku L. Bloomeld zatytuowa ostatni rozdzia swej synnej ksiki Language w nastpujcy sposb: Applications and Outlook. Na inny aspekt genezy terminu applied linguistics na gruncie amerykaskim zwrci uwag William Francis Mackey (1966: 197). Jego zdaniem: Po raz pierwszy termin ten zosta uyty przez osoby, ktre wyranie zapragny, by je utosamiano raczej z nauk sensu stricte ni z humanistyk. To co jest nowe w tak zwanym lingwistycznym podejciu do nauki jzykw obcych, wypracowanym w czasie drugiej wojny wiatowej w Ameryce, nie polega zdaniem Ch.C. Friesa ani na tym, e zosta zwikszony czas nauki, a zmniejszono liczebno klas, ani te na tym, e wikszy nacisk pooono na wiczenia ustne, cho s to zmiany rwnie godne uwagi. Wedug niego: Fundamentaln cech tego nowego podejcia stanowi naukowa analiza deskryptywna, majca stanowi podstaw dla konstruowania materiaw dydaktycznych (w: W.G. Moulton 1963: 97). Std te w rozumieniu amerykaskich lingwistw z tamtego okresu wyraenie: the new approach to language learning znaczyo tyle samo, co the linguistic approach, a to z kolei znaczyo tyle co the scientic approach. A zatem: applied linguistics oznaczao w ich jzyku przede wszystkim tyle, co the application of the results of modern linguistic science, ze specjalnym podkreleniem wyrazu science. Doda do tego naley, e modern znaczyo przy tym tyle, co descriptive albo structural.

5.
Mniej wicej od poowy lat 50. XX wieku wraz z upowszechnieniem si na kontynencie europejskim amerykaskiej lingwistyki strukturalnej (deskryptywnej) doszo w Europie do bezporedniego zetknicia si amerykaskiej koncepcji lingwistyki stosowanej z pierwotnymi europejskimi sposobami jej rozumienia. Fakt ten nie doprowadzi jednak do ujednolicenia koncepcji lingwistyki stosowanej, lecz przeciw59

nie spowodowa jeszcze wiksze zamieszanie. Bowiem dawne interkontynentalne rnice w pojmowaniu lingwistyki stosowanej wcale nie znikny, natomiast doczyy do nich dodatkowe zrnicowania interregionalne i interpersonalne, powstae w rezultacie arbitralnego wyboru i akceptacji przez poszczeglnych lingwistw lub przez poszczeglne nowo powstajce instytucje lingwistyczne, tej lub innej spord ju istniejcych koncepcji lingwistyki stosowanej lub te w rezultacie formowania na podstawie tamtych nowych kombinacji na miar lokalnych potrzeb, wzgldnie na miar wasnych upodoba. Te ostatnie powstaway zwykle przez proste wysunicie tego lub innego zakresu aplikatywnych prac poznawczych na czoo programu podejmowanego przez danego lingwist, bd dan instytucj lingwistyczn. Rnice, o ktrych tu mowa, dotycz nie tyle jakoci pojcia lingwistyki stosowanej, ile raczej jego zakresu. Poczwszy od lat 50. XX wieku w Europie zaczy zatem konkurowa ze sob rne sposoby rozumienia lingwistyki stosowanej. W latach 60., na skutek wieci o europejskich sposobach rozumienia lingwistyki stosowanej, podobnie zaczo si te dzia w USA. Najpierw pojawia si na gruncie amerykaskim tendencja zmierzajca do rozdzielenia lingwistyki stosowanej i nauki jzykw obcych, oparta na przekonaniu, e jak to wyrazi W.F. Mackey (1966: 199) Applied linguistics is not language learning. Niebawem w Ameryce zrozumiano te, e nauczanie jzykw obcych nie jest jedyn dziedzin zastosowa lingwistyki, e s i inne w Europie dawno ju odkryte. Ale chocia autorzy amerykascy zapoznali si z nimi, to jednak termin applied linguistics jest przez nich na og w dalszym cigu zawany przede wszystkim do zakresu zagadnie glottodydaktycznych (H.A. Roberts 1967, C.A. Ferguson 1966, E.H. Kadler 1970, R.L. Politzer 1972, R.B. Kaplan 1980), a wic do zakresu, ktry B. Spolsky (1978) nazwa educational linguistics, lub te do zakresu, ktry w terminologii waszyngtoskiego Center for Applied Linguistics zwyko si nazywa practical language problems (L. Pap 1972). Natomiast w Europie, obok przedstawionej ju wczeniej kontynentalno-europejskiej koncepcji lingwistyki stosowanej, na osobne wyrnienie zasuguje jeszcze przynajmniej podejcie brytyjskie oraz radzieckie; nabray one bowiem charakteru stosunkowo specycznych i jednolitych koncepcji regionalnych.

5.1.
Brytyjski sposb rozumienia lingwistyki stosowanej (wicej o jego historii: R.B. Kaplan 1980: 20 i n.) take wprawdzie zawa podobnie jak amerykaski obrb jej zastosowa gwnie do glottodydaktyki, rni si jednak od amerykaskiego tym przede wszystkim, e wcza do zakresu jej zainteresowa na rwnych prawach take sprawy zwizane z nauk jzyka ojczystego. H. Douglas Brown (1977: 1) scharakteryzowa brytyjskie podejcie do lingwistyki stosowanej w ten sposb:
Od kilkudziesiciu lat lingwistyka stosowana jest uwaana za poddziedzin lingwistyki i oglnie jest rozumiana jako zastosowanie lingwistycznych teorii do mniej lub bardziej praktycznych zagadnie. Typowymi obszarami zasto-

60

sowania lingwistyki stosowanej s: nauczanie drugiego jzyka, a take nauczanie czytania, pisania wypracowa, i innych umiejtnoci jzykowych w jzyku ojczystym. W tradycji brytyjskiej lingwistyka stosowana czsto utosamiana jest z nauczaniem jzyka.

Wedug Petera Strevensa:


W rozumieniu brytyjskim (lingwistyk stosowan F.G.) mona uj w skrcie jako multidyscyplinarne podejcie do rozwizywania problemw natury jzykowej. Wynika z tego, e (a) zakres zainteresowa lingwistyki stosowanej, mimo e obejmuje problematyk zwizan z nauczaniem i uczeniem si jzyka, wykracza daleko poza ni, oraz e (b) kady nowy problem badawczy wymaga indywidualnego, nowego zestawienia poszczeglnych dyscyplin naukowych (w: R.B. Kaplan, 1980: 34).

W tym ujciu brytyjskie podejcie do lingwistyki stosowanej wykazuje wzgldem tradycyjnego podejcia amerykaskiego jeszcze wiksz rnic zakresow, ni w ujciu H.D. Browna. Rnica ta polega te na tym, e lingwici brytyjscy nie traktuj jej jako substytutu metodyki nauczania jzykw obcych. M.A.K. Haliday, Angus McIntosh, Peter Strevens napisali w tej sprawie: Brytyjska lingwistyka zawsze odrniaa cele i metody lingwistyki oglnej i deskryptywnej od celw i metod dydaktyki jzyka, niezalenie od tego jak bardzo s one do siebie zblione (1964: 213 i n.). Ale zarazem autorzy ci podkrelaj z naciskiem, e:
Metodyka w poczeniu z lingwistyk stosowan jest bardziej skuteczna w nauczaniu jzykw ni ktrakolwiek z nich z osobna; rozwj dziedziny bdcej poczeniem obu, co ma miejsce na kilku rnych brytyjskich uniwersytetach, jest zjawiskiem niezwykle poytecznym (tame, s. 212).

5.2.
Specyka radzieckiego podejcia do lingwistyki stosowanej wzia si std, e termin prikladnaja lingvistika wizano w latach 50. XX wieku z zagadnieniami przekadu maszynowego tekstw jzykowych oraz szeroko pojtej lingwistyki komputerowej (F. Grucza 1971), a take z zagadnieniami stosowania w lingwistyce metod matematycznych, przede wszystkim statystycznych. Vladimir A. Zvegincev tak oto napisa w tej sprawie:
Obecnie przez lingwistyk stosowan rozumie si najczciej wszelkie sposoby automatycznego opracowywania informacji jzykowych (Language-data Processing) maszynowe rozpoznawanie mowy, przekad maszynowy, automatyczne klasykowanie dokumentw technicznych oraz innych, automatyczne adnotowanie tekstw, automatyczne kodowanie i inne (1968: 23 i n.).

Podobnie spraw t przedstawili te J. Levin, J. Gastiev, J. Rozanov (1967: 39 57). Natomiast co si tyczy zaliczenia tak zwanej lingwistyki matematycznej do zakresu lingwistyki stosowanej, to V.A. Zvegincev zdecydowanie wystpi niewtpliwie cakiem susznie przeciw tej koncepcji. Uzna, i traktowanie lingwisty61

ki matematycznej jako skadnika lingwistyki stosowanej jest tak samo nieuzasadnione, jak wizanie pojcia lingwistyki stosowanej z tym lub innym zbiorem praktycznych problemw. Jego zdaniem lingwistyka matematyczna nie jest lingwistyk stosowan, ale jest dziedzin wspomagajc j. Pojcia lingwistyki stosowanej nie mona uzalenia od tej czy innej problematyki, poniewa ta moe si zmienia; uzalenienie takie zmusioby do staego zmieniania pojcia lingwistyki stosowanej; trzeba by je na przykad poszerza wraz z pojawianiem si nowych problemw. A takie pojawiaj si wci. Ju teraz naleaoby, zdaniem V.A. Zveginceva (1968: 24), zaliczy do zakresu lingwistyki stosowanej choby takie niedawno dostrzeone problemy zwizane z tworzeniem i usprawnianiem warunkw porozumienia si w systemach czowiekmaszyna i czowiekmaszynaczowiek, lub z mownym (jzykowym) kierowaniem urzdzeniami wytwrczymi. Wedug niego lingwistyka stosowana jest dziedzin:
ktra wykorzystuje wiedz lingwistyczn do rozwizywania wszelakich zada praktycznych. () Lingwistyka stosowana prezentuje nowe spojrzenie na problemy akwizycji jzyka. Z tego punktu widzenia dokonuje zarazem oceny dotychczasowych osigni nauki o jzyku, ukierunkowuje badania lingwistyczne, a take, rzecz jasna, kompletuje wasn problematyk (A.V. Zvegincev 1968: 23 i n.).

Zarwno w cytowanej powyej ksice, jak i w innych pracach Zvegincev podkrela, e aden z problemw, s kotorymi imeet delo prikladnaja lingvistika, ne moet byt reena bez predvaritelnogo teoretieskogo ee osmyslenija (1976: 62), dodajc przy tym, e potrzeby lingwistyki stosowanej zmuszaj do opracowania nowych teorii lingwistycznych, bowiem:
Lingwistyka stosowana potrzebuje teorii eksplikatywnych, to znaczy teorii, ktre wyjaniayby mechanizmy dziaania jzyka oraz jego wspdziaania z innymi mechanizmami psychicznymi, jak rwnie oferoway maksymalnie cise denicje jego relacji wzgldem tego otoczenia spoecznego i tych sytuacji spoecznych, w ramach ktrych jzyk funkcjonuje. Z tego wzgldu lingwistyka stosowana nie moe by rozpatrywana w sposb wycznie pragmatyczny, to znaczy jedynie z punktu widzenia tych korzyci praktycznych, jakich jest w stanie dostarczy. Lingwistyka stosowana jest cile powizana z lingwistyk teoretyczn. Jeli teoria lingwistyczna stanowi podstawowy instrument lingwistyki stosowanej, to lingwistyka stosowana jest t baz empiryczn, na poziomie ktrej dokonuje si werykacja wszelkich spekulatywnych konstrukcji teoretycznych (1976: 63).

Inne stanowisko ni Zvegincev zajli w stosunku do denicji lingwistyki stosowanej Fedor M. Berezin i Boris N. Golovin (1979: 279). Ich zdaniem:
Dowolna nauka stosowana bezporednio przykada swoj teori do prostych praktycznych potrzeb czowieka. Zatem lingwistyka stosowana to caoksztat problemw, metod, metodyk oraz rozwiza zorientowanych bezporednio na zaspokajanie potrzeb spoecznych, w pierwszym rzdzie potrzeby rozwijania nauki.

Inaczej ni w USA, w ZSRR sprawy zwizane z nauczaniem jzykw obcych 62

zwykle zaliczano do zakresu nauk pedagogicznych. Nie znaczy to jednak, e lingwici radzieccy cakowicie zrezygnowali z prawa do wypowiadania si na tematy glottodydaktyczne. Przeciwnie, niejeden z nich wyranie podkreli, e tematy te nale take do tradycyjnego zakresu kompetencji uprawianej przez nich nauki, i wezwa, by przedstawiciele wspczesnej lingwistyki radzieckiej fakt ten nie tylko uwiadomili sobie lepiej, ni to miao miejsce dotychczas, lecz w swej praktyce uwzgldnili zagadnienia z tego zakresu w wikszym stopniu. W artykule Osnovnye problemy prikladnoj lingvistiki, ogoszonym w 1959 roku na amach czasopisma Voprosy Jazykoznanija, N.D. Andreev i L.R. Zinder, zwracajc uwag na fakt, e termin lingwistyka stosowana w ZSRR zyska na znaczeniu dopiero na skutek zwizania go z zagadnieniami dotyczcymi maszynowego przekadu, wyliczyli nastpujce tradycyjne dziedziny praktycznych zastosowa lingwistyki: tworzenie i doskonalenie (racjonalizowanie) pisma, to znaczy alfabetw i regu ich stosowania, czyli regu tak zwanej grai (ortograi); nauczanie jzykw; praktyczna transkrypcja i transliteracja, zwaszcza nazw geogracznych i obcojzycznych nazw wasnych w ogle; formowanie i standaryzacja terminologii naukowej, technicznej i dokumentacyjnej; stenograa, a take ortoepia i logopedia. Zasygnalizowana w tych punktach problematyka, mimo e zostaa dostrzeona ju dawno, jest zdaniem Andreeva i Zindera w dalszym cigu niezwykle aktualna i musi wobec tego uzyska rang powanej skadowej czci wspczesnej lingwistyki stosowanej. Jednoczenie autorzy ci przyznaj, e: Rozwj nauki i techniki spowodowa zwikszenie znaczenia tej problematyki, w wielu przypadkach nada jej nowy kierunek i jednoczenie zrodzi cay szereg nowych, bardzo specycznych problemw (1959: 7).

6.
Zdaniem N.D. Andreeva i L.R. Zindera w staroytnoci i w redniowieczu lingwistyka bya bezporednio zwizana z metodyk nauczania jzykw, a nawet stanowia z ni swoist jedno. Trafnie zauwayli oni, e zwizek ten zosta zerwany dopiero w XIX wieku na skutek ograniczenia si w tym czasie lingwistyki do zakresu zagadnie natury diachronicznej. Z kocem XIX, a zwaszcza na pocztku XX wieku, lingwistyka powrcia wprawdzie do zagadnie synchronicznych, ale mimo to cigle jeszcze nie zaja si zagadnieniami dydaktycznymi w takim stopniu, w jakim one na to zasuguj. Wikszo radzieckich lingwistw ostatniego okresu podejmowaa je tylko od przypadku do przypadku. Pewien wyjtek stanowi jedynie Lev V. erba Jego zasug jest stworzenie w ZSRR podstaw lingwistycznej metodyki nauczania jzykw obcych. Sw koncepcj metodyczn opar on na bazie pewnej oglnej teorii bilingwizmu. Zdaniem Andreeva i Zindera: 63

L.V. erba w sposb przekonujcy wykaza (i na tym polega szczeglna jego zasuga), e metodyka nauczania jzykw nie powinna by w zasadzie dyscyplin dydaktyczn, lecz lingwistyczn, ktr naley traktowa jako stosowan subdziedzin jzykoznawstwa oglnego. Niestety idee te nie zostay jak do tej pory w sposb odpowiedni rozwinite (1959: 4 i n.).

Nowe problemy lingwistyki stosowanej, wyrose w rezultacie burzliwego w ostatnich latach rozwoju nauki i techniki, Andreev i Zinder podzielili na dwie grupy, a mianowicie z jednej strony na wice si z przekazywaniem informacji mownych za pomoc urzdze technicznych, jak rwnie z ich wprowadzaniem do maszyn, a z drugiej na dotyczce przeksztacania i przetwarzania informacji mownych za pomoc elektronicznych maszyn matematycznych. W obrbie pierwszej grupy wyrnili takie zagadnienia: wyprbowywanie i ocena jakoci technicznych kanaw cznoci mownej, a wic np. cznoci telefonicznej, telegracznej itp., kompresja mowy dla celw podwyszenia efektywnoci i ekonomicznoci rnych systemw komunikacyjnych, kompresja kodowych przedstawie mowy, tworzenie systemw wyrae mownych zdolnych zastpi rnego rodzaju systemy niemownych sygnaw uywanych w komunikacji z maszynami i za porednictwem maszyn, pomoc przy konstrukcji urzdze elektrosyszcych i elektro-czytajcych, a take urzdze zdolnych do wyprowadzania jzykowych informacji z maszyn. Natomiast do drugiej grupy problemw zaliczyli dwa nastpujce ogromne obszary zada: automatyzacja przekadu tekstw (ustnych i pisemnych, przede wszystkim naukowo-technicznych) z jednego jzyka na drugi, automatyzacja konspektowania, referowania i sumowania informacji zawartej w tekstach naukowo-technicznych, czyli mwic inaczej automatyzacja pozyskiwania informacji z tego rodzaju tekstw jzykowych. Zdaniem Andreeva i Zindera podjcie przez lingwistyk tych nowych zada stosowanych wywoao konieczno szerszego signicia po metody matematyczne, posuenia si w badaniach lingwistycznych statystyk, teori informacji, teori zbiorw itp. Doprowadzio to do powstania tak zwanej lingwistyki matematycznej. Ale ta przekracza ju ramy lingwistyki stosowanej. Ustosunkowujc si do ambicji lingwistyki matematycznej, autorzy omawianego tu artykuu uznali wprawdzie zasadnicz przydatno matematyki dla lingwistyki, ale jednoczenie wyrazili przekonanie, e z uwagi na fakt, i jzyk (ludzki) jest czym wicej ni kodem, lingwistyka nie moe si ograniczy do metod matematycznych; za pomoc modeli matematycznych mona, ich zdaniem, odzwierciedli tylko niektre waciwoci jzykw naturalnych. Na tradycyjne i nowe podzielili problemy oraz rozwizania (reenija) lingwistyki stosowanej te F.M. Berezin i B.N. Golovin. Wedug nich:
Do kategorii tradycyjnych zalicza si: tworzenie sownikw, opracowywanie

64

alfabetw oraz systemw zapisu, tumaczenie z jednego jzyka na inny, problem ortograi i interpunkcji, kultur jzyka i in. Natomiast do nowych problemw lingwistyki stosowanej powinny zosta zaliczone: przekad maszynowy (dokadniej, podstawy lingwistyczne przekadu maszynowego), jzyki informatyczne w relacji do ludzkich jzykw naturalnych, terminologia i jej rola w wyszukiwaniu informacji, automatyczna indeksacja dokumentw, automatyczne referowanie i adnotowanie dokumentw, lingwistyczne zabezpieczenie funkcjonowania systemw informatycznych, tezaurusy do automatycznego wyszukiwania informacji, automatyczna analiza tekstu, automatyczna synteza tekstu i in. (1979: 279).

7.
W innych krajach europejskich historia lingwistyki stosowanej zacza si na og dopiero w okresie powojennym. Przy tym w jednych koncentrowano si najpierw na zagadnieniach glottodydaktycznych, w innych natomiast na translatorycznych. I tak na przykad, we Francji termin linguistique applique pocztkowo wizano przede wszystkim z tumaczeniem mechanicznym (automatycznym), na co wskazuje nazwa powstaego tam w 1950 roku pod nazw Association pour lEtude et le Dveloppment de la Traduction Automatique et la Linguistique Applique (ATALA) chyba najstarszego europejskiego stowarzyszenia ludzi zajmujcych si lingwistyk stosowan. Powizanie to potwierdza te fakt, e pierwszy midzynarodowy kongres lingwistyki stosowanej, ktry odby si w 1964 roku w Nancy i powoa do ycia midzynarodowe stowarzyszenie lingwistyki stosowanej pod nazw Association International de Linguistique Applique (AILA), zosta przygotowany przez zesp okrelany jako Le Groupe de la Traduction Automatique i pracujcy w ramach La Facult des Letters et des Sciences Humaines de lUniversit de Nancy (Pottier, Bourquin, 1966). Ale wkrtce rozszerzono we Francji pojcie lingwistyki stosowanej w ten sposb, e jego zakres obj nie tylko problematyk tumacze automatycznych, ale rwnie zagadnienia glottodydaktyczne, jak i te, ktre zwyko si okrela jako traitement automatique des tertes lub traitement automatique du discours (por. J.-P. Vinay 1968: 699 i n., A. Marinet 1969: 209 i n., Ch. Bouton 1978). W Polsce inaczej ni we Francji czy w ZSRR, ale podobnie jak w USA i w Wielkiej Brytanii pierwotnie, zwaszcza w okresie powojennym, pojcie lingwistyki stosowanej wizano przede wszystkim z zagadnieniami nauczania jzykw obcych, o czym wiadczy choby program Zakadu Jzykoznawstwa Stosowanego, powoanego z inicjatywy profesora Ludwika Zabrockiego w obrbie Uniwersytetu im. A. Mickiewicza na pocztku lat 60. XX wieku pierwszej polskiej instytucji zajmujcej si t dziedzin. Zakad ten zosta przez jego inicjatora wyranie ukierunkowany na metodyk nauczania jzykw obcych (L. Zabrocki 1966); ukierunkowanie to potwierdza take tytu nadany wydawniczemu organowi tego zakadu: Glottodidactica. An International Journal of Applied Linguistics. Doda wypada jednak, e stosunkowo wczenie lingwistyka polska podja take zagadnienia trans65

latoryczne, w tym take zagadnienia przekadu maszynowego, o czym wiadczy pierwotny program zorganizowanego przez Olgierda Wojtasiewicza Zakadu Lingwistyki Formalnej w Uniwersytecie Warszawskim. Oba te kierunki, jak rwnie szereg jeszcze innych, na przykad fonetyka stosowana czy stosowana lingwistyka komputerowa, uwzgldnia program powstaego w 1972 roku (pod kierownictwem piszcego te sowa) Instytutu Lingwistyki Stosowanej w Uniwersytecie Warszawskim, jednej z pierwszych w skali wiatowej instytucji zajmujcych si lingwistyk stosowan o tak szeroko zakrojonych planach (F. Grucza 1975).

66

4. Dzieje konceptualizacji przedmiotu i wyznaczania zada lingwistyki stosowanej 4


Gdy w 1971 roku przystpowaem do tworzenia projektu Instytutu Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego (wicej o nim w rozdziale 8.) AILA istniaa i dziaa dopiero siedem lat, a gdy powstawaa pierwotna wersja tekstu wypeniajcego niniejszy rozdzia, historia tej organizacji obejmowaa ju niemal dwie dekady. W czasie, ktry min midzy tymi dwoma zdarzeniami, AILA zorganizowaa kolejne midzynarodowe kongresy i znacznie poszerzya swoje wpywy oraz znaczenie. Na pocztku lat 80. XX wieku AILA jednoczya ju pod swoim dachem kilkadziesit narodowych (krajowych) towarzystw lingwistyki stosowanej. Midzy innymi aliacj przy niej uzyskao ju wtedy powoane do ycia w 1981 roku Polskie Towarzystwo Lingwistyki Stosowanej. Od chwili powstania AILA zainteresowanie lingwistyk stosowan rozwijao si w wielu krajach byskawicznie. Ju na pocztku lat 80. uprawianiu niektrych zakresw szeroko rozumianej lingwistyki stosowanej zaczto nadawa instytucjonaln form nie tylko w Stanach Zjednoczonych, lecz niemal we wszystkich rozwinitych krajach. Na wielu uniwersytetach powstay ju wwczas samodzielne zakady, pracownie lub nawet instytuty lingwistyki stosowanej. Na gruncie europejskim bodaj najwczeniej, bo ju w 1972 roku, form samodzielnego instytutu nadano jej w Uniwersytecie Warszawskim. W wielu krajach zostay zorganizowane ju na przeomie lat 60. i 70. specjalne projekty badawcze pod tytuami implementujcymi w jakiej mierze nazw lingwistyki stosowanej. Stale rosa te liczba powiconych jej czasopism. Powstawao take coraz wicej ksiek, ktrych tytuy oznajmiay, i zawieraj prace z zakresu lingwistyki stosowanej. Take liczba sympozjw, konferencji i kongresw organizowanych pod tytuami implikujcymi nazw lingwistyka stosowana zwikszaa si z roku na rok. Przybywao te publikacji napisanych z intencj wyjanienia znaczenia tej nazwy i/lub uporzdkowania tego wszystkiego, do czego si j odnosi, co si wcza do zakresu okrelanego za jej pomoc.

1.
Zmiany, ktre zaszy w skali wiatowej w obrbie lingwistyki stosowanej w cigu dwch pierwszych dziesicioleci dziaalnoci AILA mona zarwno z uwagi na ich tempo, jak i zakres miao okreli jako imponujce. Natomiast zdecydowanie inaczej przedstawia si sprawa lingwistyki stosowanej na paszczynie mylenia o niej, czyli na paszczynie metalingwistyki. Na tym poziomie na lepsze nie zmienio si w cigu tych lat w gruncie rzeczy nic. Przegld opublikowanej w tym czasie
4

Pierwotna wersja tego tekstu ukazaa si w 1983 roku jako druga cz 4. rozdziau ksiki Zagadnienia metalingwistyki. Lingwistyka jej przedmiot, lingwistyka stosowana (F. Grucza 1983).

67

literatury zmusza mnie do powtrzenia oceny wyraonej na pocztku wspomnianego ju artykuu Dziedzina lingwistyki stosowanej. Pomimo e w cigu ostatnich lat zainteresowanie lingwistyk stosowan gwatownie roso, na paszczynie konceptualizacji jej podstaw i jej ram, albo inaczej mwic: w zakresie poszukiwania odpowiedzi na pytania dotyczce jej przedmiotu, zada, kompetencji naukowych itd., mamy do czynienia raczej z zastojem ni z rozwojem. Sowem: na tym poziomie w cigu ostatnich lat nie dokona si aden istotny postp. Mamy tu nadal do czynienia z niezwyk mnogoci konkurujcych ze sob pogldw i zarazem z daleko idc dowolnoci, a nawet przypadkowoci sposobw ich formuowania. Poniewa mnogo ta w cigu ostatnich lat wzrosa, mona nawet powiedzie, e stan rzeczy panujcy na tej paszczynie uleg ostatnio pogorszeniu oraz e chaos panujcy w zakresie interpretacji nazwy lingwistyka stosowana zwikszy si. Znacznie rozrs si bowiem zarwno oglny zbir przedstawionych interpretacji nazwy lingwistyka stosowana, jak i zakres obejmowanych ni tematw i zagadnie. Jeli rozwojowi, ktry dokona si w cigu dwch ostatnich dziesicioleci pod szyldem lingwistyki stosowanej przyjrzymy si nieco dokadniej, to okae si, e w przewaajcej mierze by to rozwj wszerz, a nie w gb. Polega on bowiem gwnie na bezustannym wzbogacaniu zbioru tematw lub zagadnie zaliczanych do lingwistyki stosowanej. Wyraz wzbogacanie ujem w cudzysw, poniewa nie zawsze szo przy tym o tematy czy zagadnienia cakiem nowe niekiedy jedynie o odpowiednie nominalne przekwalikowanie tej lub innej problematyki lingwistycznej ju od dawna uprawianej i wczanie jej do lingwistyki stosowanej, wobec czego mona powiedzie, e w istocie w rozwj polega na staym wyduaniu i/lub zmienianiu listy zagadnie czy tematw zaliczanych do zakresu nazwanego lingwistyk stosowan. Jednak bardzo pozytywnie trzeba oceni fakt, e w zwizku z tym stale powiksza si zbir (przynajmniej nominalnie) zainteresowanych lingwistyk stosowan podmiotw oraz liczba jej instytucjonalnych reprezentacji, a w konsekwencji rs te jej akademicki presti. Wszystko to nie spowodowao jednak w gruncie rzeczy adnego istotnego przyrostu, gdy chodzi o energi i czas powicony metanaukowemu namysowi nad lingwistyk stosowan. Pod tym wzgldem ostatnie lata nie wypadaj lepiej ni okres, ktry je poprzedzi. W cigu tych lat rwnie nie zainicjowano ani adnej systematycznej analizy, ani dyskusji nad takim kwestiami, jak: na jakiej zasadzie dokonywane jest stale poszerzanie zbioru zagadnie zaliczanych do zakresu lingwistyki stosowanej, na jakiej podstawie traktuje si analiz tej lub innej problematyki jako analiz nalec do zakresu lingwistyki stosowanej, na podstawie jakich kryteriw wcza si ten lub inny temat do programu konferencji lub projektu badawczego realizowanego pod szyldem lingwistyki stosowanej? Niestety, take AILA nie przejawia w tym czasie adnego bardziej zdecydowanego denia do zmniejszenia chaosu, jaki wywoay programy jej wczeniejszych kongresw. Jest nawet jeszcze gorzej: na razie aden z jej liderw nie opowiedzia si wyranie za potrzeb podjcia systematycznych bada czy rozwaa, ktre mo68

gyby doprowadzi do zmniejszenia niedookrelonoci, by nie rzec mglistoci, panujcej w tym zakresie. Dotychczasowi prezesi tego towarzystwa zdawali si by raczej zadowoleni z tendencji staego zwikszania tematycznego zakresu lingwistyki stosowanej. By moe postpowali ten sposb z uwagi na fakt, e jakby automatycznie skutkowao to wzrostem prestiu lingwistyki stosowanej i tym samym take kierowanej przez nich instytucji. Ale jeli to domniemanie uzna si za trafne, to w konsekwencji trzeba opisane postpowanie wczesnych kierownikw AILA zaliczy do kategorii zachowa niezgodnych z etosem nauki. Tak czy inaczej, nie sposb jednak usprawiedliwi ani ignorowania, ani lekcewaenia zagadnie dotyczcych fundamentw lingwistyki stosowanej przez jakikolwiek podmiot kierujcy instytucj majc ambicje nie tylko organizowania, lecz w jakiej mierze take kierowania badaniami zaliczanymi do zakresu tej dziedziny. Jest rzecz powszechnie wiadom, e wczeniej czy pniej kada budowla posadowiona na nie wystarczajco utwardzonych fundamentach po prostu zawali si. Wiadomo take, e nie ma sensu czyni nastpnego kroku w kierunku szczytu gry piaskowej, zanim nie umocni si stopni przebytych dotd. Presti lingwistyki stosowanej wynikajcy tylko z jej gwatownego rozwoju ilociowego, to znaczy z radykalnego poszerzenia zbioru zaliczanych do jej zakresu tematw i/lub wchodzenia w jej obrb coraz to dalszych grup podmiotw zainteresowanych lingwistyczn tematyk, moe wczeniej czy pniej znikn, w duej bowiem mierze w gr wyniosa go fala mody. Jeli podmioty zainteresowane lingwistyk stosowan pragn zagwarantowa jej trway rozwj w obrbie wiata lingwistyki, to musz jak najprdzej zainicjowa systematyczn dyskusj nad pytaniami zarwno o jej przedmiot i jego stosunek do przedmiotu lingwistyki czystej, jak te o specyfik jej zada, czyli o to, co rni j pod wzgldem teleologicznym od lingwistyki czystej. Poszuka powinny take odpowiedzi na pytanie, czy lingwistyk stosowan naley traktowa jako dziedzin samodzieln czy raczej jak pewn skadow nauki o jzykach ludzkich, a take zastanowi si nad pytaniem o warunki, jakie musi speni, by mona byo j wczy do zakresu nauki. Moje odpowiedzi na te i podobne pytania przedstawi w nastpnych tekstach skadajcych si na niniejszy tom. Natomiast w dalszym cigu tego tekstu sprbuj oceni i pogrupowa dotychczas przedstawione odpowiedzi na pytanie, czym jest lingwistyka stosowana i jak ma si ona do lingwistyki czystej. Jednak zanim przejd do realizacji tego zadania, pragn podkreli, i pomimo tego, e rozwj lingwistyki stosowanej wszerz nie wzbogaci w aden istotny sposb metanaukowego namysu nad lingwistyk, nie wywoa dostatecznego zainteresowania kwestiami dotyczcymi jej przedmiotu, zakresu jej zada itd., oceniam to zjawisko zdecydowanie pozytywnie. Przede wszystkim dlatego, e w jego efekcie radykalnie na lepsze zmienio si dotychczasowe nastawienie wiata lingwistyki, a take wiata akademickiego w ogle, do lingwistyki stosowanej. Dzi ju mao kto kwestionuje sens zajmowania si ni. I mao kto podaje te w wtpliwo sens jej akademickiej instytucjonalizacji. Najpierw wieci o wadze przypisywanej w Ameryce dziedzinom uprawianym pod jej szyldem, a nastpnie o wiatowych kongresach AILA spowodoway, e w pewnym momencie nazwa lingwistyka stosowana zacza funkcjonowa w obrbie wiata lingwistyki jako znami nowoczesnoci. 69

Pozytywnie oceniam ten rozwj take z tego wzgldu, e w jego ramach dokonao si, by tak rzec, unaukowienie niektrych rozwaa z zakresu lingwistyki stosowanej, a w kadym razie wywoa on wyrane zapocztkowanie procesu zmierzajcego w t stron. Do tego rodzaju zakresw tematycznych nale niewtpliwie zarwno rozwaania dotyczce nauki jzykw obcych, jak i interlingwalnych tumacze ktre pniej wyodrbniy si jako samodzielne dziedziny nauki, funkcjonujce dzi u nas pod nazwami glottodydaktyka oraz translatoryka. Pozytywnie trzeba oceni w ilociowy rozwj lingwistyki stosowanej z tego powodu, e zaowocowa niebywa intensykacj niektrych bada zaliczonych do zakresu lingwistyki stosowanej; w szczeglny sposb dotyczy to wspomnianych ju bada kontrastywnych (konfrontatywnych). I wreszcie wypada go oceni pozytywnie rwnie dlatego, e w jego efekcie doszo do intensykacji procesu instytucjonalizacji lingwistyki stosowanej. Wprawdzie w Ameryce proces tworzenia jej akademickich reprezentacji zosta zapocztkowany tu po zakoczeniu drugiej wojny wiatowej, niemniej jednak wiatowego wymiaru nabra dopiero w wyniku rozgosu, jaki wywoao powoanie do ycia AILA, a zwaszcza zorganizowane przez to towarzystwo kongresy.

2.
Programy kongresw AILA wyranie, jak napisaem ju w artykule Dziedzina lingwistyki stosowanej, wiadcz o chaosie, a nawet daleko idcym pomieszaniu, panujcym wwczas na paszczynie odpowiedzi na pytanie o lingwistyk stosowan o jej przedmiot czy zakres nalecych do niej zada. Programy te nie pozwalaj wysnu wniosku, e zostay uoone na podstawie jakiej jednorodnej odpowiedzi na te pytania. Gorzej, adnych podstaw do takiego wniosku nie daj te referaty przedstawione w czasie tych kongresw. Take wyjanienia udzielone przez ich organizatorw s dalekie od zadowalajcych. Na ich podstawie nie sposb zrozumie, po pierwsze dlaczego w programach kongresw zostay uwzgldnione akurat te, a nie inne sekcje; po drugie za dlaczego nazwy sekcji zajmujcych si z grubsza tym samym zakresem tematycznym na jednym kongresie nazyway si tak, a na innym inaczej. Na pierwszym kongresie AILA (Nancy 1964) wyrniono w gruncie rzeczy tylko dwie sekcje; obradoway one pod nazwami automatyzacja w lingwistyce oraz dydaktyka jzykw ywych. W obrbie pierwszej dyskutowano przede wszystkim na tematy dotyczce tumacze mechanicznych i dokumentacji automatycznej, natomiast w obrbie drugiej o teoriach lingwistycznych (sic!) oraz ich moliwych zastosowaniach (A. Haigh 1967, F. Grucza 1970a). Cho wyliczyem je ju we artykule Dziedzina lingwistyki stosowanej, to jednak dla penoci obrazu powtrz tu, e w czasie drugiego kongresu (Cambridge 1969) obradowao 15 sekcji powiconych nastpujcym tematom (dziedzinom):

70

lingwistyka zastosowana do tekstw literackich, analiza komputerowa tekstw, psychologia uczenia si pierwszego jzyka, psychologia uczenia si drugiego jzyka, aspekty badania mowy, rodki techniczne w nauczaniu jzykw, technologia uczenia si jzyka, metody nauczania jzyka, aspekty lingwistyczne zaburze jzykowych i ich terapii, leksykograa, materiay do testw jzykowych, mierzenie i klasykacja bdw drugojzycznych, teoria tumaczenia, lingwistyka kontrastywna, socjolingwistyka. Program tego kongresu wzbudzi krytyk. Przede wszystkim zwrcono w niej uwag na fakt, e na jego podstawie nie sposb zrekonstruowa sposobu rozumienia lingwistyki stosowanej przez jego autorw, e brak mu jakiejkolwiek myli przewodniej. Odnoszc si do uwzgldnionych w nim dziedzin jzykoznawczych, Werner Abraham stwierdzi midzy innymi:

Nawet jeli pozostawi si cakowicie na boku potrzeb metanaukowego namysu, to jednak pozostanie potrzeba wyjanienia wzajemnego stosunku (uwzgldnionych w nim) dyscyplin, wzgldnie ich wertykalnego uporzdkowania , w ramach nadrzdnego pojcia lingwistyka stosowana z czysto praktycznych, organizacyjnych powodw. To, e nie stao si tak w Cambridge, e trudno byo tam dostrzec jakiekolwiek wewntrzne rozczonowanie oglnej dyscypliny (tego kongresu F.G.), e z tego powodu trudno byo si zorientowa, czego mona byo oczekiwa w poszczeglnych sekcjach, i e przyporzdkowanie tematw referatw do poszczeglnych sekcji byo czsto do arbitralne, byo gwnym powodem oglnego (panujcego tam F.G.) niezadowolenia (1970: 340).

Mimo tej krytyki program kolejnego (trzeciego) kongresu AILA (Kopenhaga 1972) nie zosta lepiej uporzdkowany; rozbudowano go, powodujc jeszcze wikszy chaos. Uwzgldnia midzy innymi obrady w nastpujcych sekcjach: lingwistyka stosowana (zakres i cele), lingwistyka kwantytatywna, lingwistyka kontrastywna, skadnia jzykw mwionych, fonetyka stosowana z uwzgldnieniem relacji midzy jzykami pisanymi a mwionymi, jzyki dla celw specjalnych, tumaczenie, badanie programw nauczania, testy i testowanie, strategia nauczania jzykw, 71

nauczanie programowane z uwzgldnieniem materiaw autodydaktycznych, ksztacenie nauczycieli jzykw, psycholingwistyka i nauka jzykw, bilingwizm, zwizki midzy teori komunikacji a nauczaniem jzykw, problemy jzykowe i nauczanie jzykw dla upoledzonych, planowanie jzykw. Wprawdzie w Kopenhadze, jak wynika z przedstawionego programu, jedn z sekcji kongresu AILA powicono specjalnie sposobom rozumienia pojcia lingwistyki stosowanej, jednak w jej ramach wygoszono w gruncie rzeczy tylko dwa referaty, ktre w dodatku niewiele wniosy do wyjanienia interesujcej nas sprawy, nie bd wic ich tu streszcza. Na wiksz uwag zasuguj natomiast pogldy na temat lingwistyki stosowanej przedstawione przez Stephena Pita Cordera (1973) w wykadzie plenarnym, ale dodam zarazem, e te same pogldy zawar on rwnie w ksice Introducing applied linguistics opublikowanej w tym samym roku (wicej na ich temat w nastpnej czci tego tekstu). W czasie czwartego kongresu AILA (Stuttgart, 1975) odbya si z kolei dyskusja okrgego stou, powicona specjalnie pojciu lingwistyki stosowanej. Jednak interpretacje przedstawione w wygoszonych w jej ramach referatach (H.N. Lunt 1976, R.B. Kaplan 1976, P. Strevens 1976), podobnie jak odnone referaty kopenhaskie, nie wyszy poza ramy ju wczeniej znanych sposobw rozumienia lingwistyki stosowanej. Jeli chodzi o cay program czwartego kongresu AILA, to zoya si na rekordowa jak na razie liczba sekcji; byo ich 31, powicone byy one nastpujcym tematom: teoria komunikacji, lingwistyka komputerowa i tumaczenie maszynowe, opis wspczesnych jzykw majcych na celu stworzenie ich gramatyki, aspekty wspczesnej lingwistyki rosyjskiej, jzyki dla celw specjalnych, pragma-lingwistyka: dyskurs i analiza funkcji jzyka, psycholingwistyka, akwizycja jzyka pierwszego, akwizycja jzyka drugiego, retoryka i stylistyka, socjolingwistyka, bi- raz multilingwizm, lingwistyka kontrastywna, jzyk niemiecki jako obcy, analiza bdw jzykowych, tumaczenie, badanie programw i analiza celw nauczania, technologia dydaktyczna a nauka jzykw, preparacja materiaw jzykowych, nauczanie jzykw dorosych, planowanie jzykw,

72

nauczanie jzykw robotnikw-imigrantw, testy jzykowe, leksykograa, leksykometria a nauczanie jzykw, metodologia nauczania jzykw, zindywidualizowana nauka jzykw obcych, uczenie si jzykw poprzez suchanie, genetyka a nauczanie jzykw, ksztacenie mowy, terapia mowy i lingwistyka kliniczna. W programie pitego kongresu AILA (Montreal 1978) liczba sekcji zostaa, przynajmniej w stosunku do liczby tych, ktre obradoway w Stuttgarcie, wyranie zmniejszona. W Montrealu obradowao zaledwie 18 sekcji powiconych nastpujcym zakresom tematycznym: nauka drugiego jzyka, nauka pierwszego jzyka, ksztacenie nauczycieli jzykw, jzyki dla celw specjalnych, mierzenie, porcjowanie materiau do nauki, testowanie; bilingwizm i multilingwizm, planowanie jzykw i polityka jzykowa, orodki studiw i bada jzykowych, lingwistyka stosowana w zakresie nauk zajmujcych si zdrowiem mentalnym, neuro-lingwistyka i patologia mowy, leksykologia, leksykograa, terminologia, tumaczenie, lingwistyka kontrastywna, lingwistyka kwantytatywna; lingwistyka cybernetyczna i komputerowa, kody pisemne i systemy graczne, varia. Wystarczy rzut oka na przedstawione spisy sekcji kolejnych kongresw AILA, aby stwierdzi, ze nie zostay one pod adnym istotnym wzgldem lepiej uporzdkowane ni program tego, ktry krytykowa W. Abraham. Dodam, e nie zmieniy si pod tym wzgldem te programy pniejszych kongresw AILA (szsty odby si w 1981 w Lund). Mona wic powiedzie, e w dalszym cigu aktualno zachowuje wezwanie wygoszone pod adresem AILA przez Petera Strevensa w ramach zagajenia wspomnianej dyskusji okrgego stou w Stuttgarcie:

Jest rzecz wskazan, by AILA, zajmujca obecnie pozycj niewtpliwie najwaniejszego midzynarodowego stowarzyszenia ludzi profesjonalnie zajmujcych si lingwistyk stosowan, powicia czas na rozwaenie zakresu swych zada i swojej podstawy teoretycznej (1976: 81).

Natomiast nie sposb si zgodzi z jego ocen, wedle ktrej wszystko, co zostao wygoszone w czasie kongresu w Stuttgarcie, wypada uzna za lingwistyk sto73

sowan. Fakt, e podobn, ale rwnie myln opini wyrazi te S.P. Corder, byy prezydent AILA, wzmacnia jedynie podejrzenie, e kierujcy pracami towarzystwa nie mieli w owym czasie jasnoci w sprawach dziedziny, ktr przecie kierowali. Ale tak czy inaczej, fakt, e dana dziedzina lub problematyka zostaa wczona do programu tego czy innego kongresu AILA, wcale nie przesdza odpowiedzi na pytanie, czy jest ona rzeczywicie skadnikiem lingwistyki stosowanej. Kto przestudiowa materiay z odbytych kongresw AILA i zastanowi si nad nimi, bdzie skonny przyzna racj raczej tym, ktrzy twierdz, e tylko znikom cz tych materiaw mona z punktu widzenia ich treci zasadnie zakwalikowa do zakresu lingwistyki stosowanej. W kadym razie: ani programy, ani opublikowane materiay omwionych tu kongresw AILA nie odzwierciedlaj adnego jednolitego modelu czy pojcia lingwistyki stosowanej; niczego takiego nie sposb zrekonstruowa na ich podstawie. A jako takich nie mona ich w adnym razie potraktowa w kategorii miarodajnej podstawy dla sformuowania odpowiedzi na pytanie o zakres tematw czy problemw nalecych do lingwistyki stosowanej; a przeciwnie trzeba je podda krytycznej analizie z punktu widzenia ju sformuowanej odpowiedzi na to pytanie. Wiele przemawia za tym, e spora cz programw i materiaw kongresowych AILA naley nie tyle do zakresu lingwistyki stosowanej, co do zakresu lingwistyki czystej. Ale tak czy inaczej, w swej pragmatyce kongresowej AILA, podobnie zreszt jak wiele innych instytucji zajmujcych si przynajmniej z nazwy lingwistyk stosowan, nie zdoaa na razie wyj poza zwyky eklektyzm z jednej strony internacjonalny, a z drugiej interdyscyplinarny. Poddajc krytyce programy kongresw, trzeba wzi pod uwag fakt, e, po pierwsze powstaway one na podstawie tego, co proponoway, lub czego si niekiedy wrcz domagay poszczeglne towarzystwa narodowe (krajowe), po drugie, o ich oglnej jakoci, podobnie jak o oglnej jakoci programw kongresw organizowanych przez inne towarzystwa midzynarodowe, zdecydowaa jako propozycji dostarczonych ich organizatorom przez poszczeglnych aktywnych uczestnikw tych kongresw. Jednak nie ulega rwnie adnej wtpliwoci, e w jakiej mierze heteregoniczno tych programw zostaa zawiniona przez wczesne wadze AILA, a take przez organizatorw tych kongresw. By moe, po czci wzia si ona z ich zbyt pasywnej postawy wobec otrzymywanych propozycji, e nie dokonali ich naleytej oceny wstpnej z punktu widzenia pytania, czy dotycz one tematw lub zagadnie naprawd nalecych do zakresu lingwistyki stosowanej. Wysuwajc ostatni zarzut, trzeba jednak zda sobie spraw z tego, e moe go sformuowa tylko kto, kto wpierw wyranie uwiadomi sobie kryteria prowadzce do krytycznych wnioskw, czyli inaczej mwic: kto ju zda sobie spraw z tego, czym jest dziedzina, o ktr tu chodzi. Czy wystarczajc wiadomo co do tego mieli ju wczeni liderzy AILA oraz organizatorzy wymienionych kongresw tego towarzystwa? Moim zdaniem raczej nie. Co prawda kwestia ta bya podejmowana na kadym kongresie take przez kolejnych prezydentw AILA na drugim mwi o niej Bertil Malmberg (1971) w referacie Applications of linguistics, na trzecim i czwartym Stephen Pit Corder (1973, 1976), a na pitym Guy Rondeau w wykadzie inauguracyjnym Applied liguistics: the state of the art, niemniej jednak we74

dug mnie ani im, ani ich nastpcom nie udao si doprowadzi do zadowalajcego wyjanienia, czym jest lingwistyka stosowana. Nie udao si to rwnie innym przedstawicielom wczesnych wadz AILA. Uoglniajc, mona zatem powiedzie, e w omawianym tu okresie AILA nie zdoaa wypracowa adnej jednolitej, teoretycznie naleycie uzasadnionej, koncepcji lingwistyki stosowanej. Nic wic dziwnego, e tak programy, jak i materiay wspomnianych kongresw odzwierciedlaj wysoce zrnicowane, w dodatku po wikszej czci niewyrane, wyobraenia na ten temat. Natomiast przedstawione na pocztku tego rozdziau stwierdzenie, e ani programy zorganizowanych przez AILA kongresw, ani opublikowane w ich konsekwencji materiay nie powstay na podstawie jakiej jednorodnej koncepcji dziedziny lingwistyki stosowanej, trzeba uzupeni komentarzem. Z jednej strony jest tak dlatego, poniewa wczeni kierownicy AILA i organizatorzy tych kongresw nie mieli jeszcze wystarczajcej jasnoci co do istoty lingwistyki stosowanej, a z drugiej dlatego, e zarwno programy, jak i materiay byly tworzone przez podmioty kolektywne, obejmujce nie tylko odpowiednie kierownictwa AILA i organizatorw kongresw, lecz ich wszystkich aktywnych uczestnikw. I dlatego w ogle nie naley ich interpretowa jako twory odzwierciedlajce odnone pogldy tylko tych pierwszych, natomiast mona, a nawet trzeba, je potraktowa jako swoiste wypadkowe wiadomoci na temat lingwistyki stosowanej w obrbie wczesnego wiata nauki zainteresowanego t dziedzin lub jako wypadkow postaw reprezentowanych wobec niej przez rnych (aktywnych) przedstawicieli tego wiata.

2.1.
Programy ani materiay kongresw AILA nie s, rzecz jasna, jedynymi dokumentami wiadczcymi o gbokiej rnorodnoci postaw przedstawicieli wiata lingwistyki wobec pytania, czym jest lingwistyka stosowana. Nie s to rwnie najstarsze wiadectwa tego stanu rzeczy. Jak wynika z uwag przedstawionych w pierwszej czci niniejszego tekstu, historia borykania si przedstawicieli wiata lingwistyki z pytaniem o lingwistyk stosowan siga znacznie dalej wstecz ni historia AILA. Poza tym wielu z nich wprawdzie wypowiedziao si na ten temat w czasie, gdy AILA ju istniaa, ale zupenie niezalenie od niej. Inna sprawa, e bodaj wikszo autorw, ktrzy w cigu ostatnich dziesiciu lat zabrali gos w kwestii, czym jest lingwistyka stosowana, uczynia to bez naleytego zapoznania si z tym, co na ten temat przed nimi napisali inni autorzy. 2.1.1. Postawy zajte przez rnych autorw wobec pytania o status i zadania lingwistyki stosowanej niejako niezalenie od AILA, najsumienniej, jak si zdaje, zebra i opisa Otto Back (1970) w rozprawie Was bedeutet und was bezeichnet der Ausdruck an75

gewandte Sprachwissenschaft? Jest to moim zdaniem najlepsza ze wszystkich prac dotd napisanych na ten temat. Niemniej jednak przedstawiony w niej obraz rnych sposobw rozumienia nazwy lingwistyka stosowana te nie jest wyczerpujcy. Sposobw tych jest o wiele wicej, a ich zbir jest o wiele bardziej wewntrznie zrnicowany, ni to wynika z ich opisu sporzdzonego przez O. Backa. Jednak niektre z nieuwzgldnionych przeze sposobw rozumienia interesujcej nas kwestii ujawniy si dopiero po ukazaniu si pracy Backa, wobec czego nie mona czyni mu zarzutu, e ich nie uwzgldni. Przede wszystkim uwaam w przeciwiestwie do O. Backa e podejmujc si kategoryzacji pogldw wyraonych dotd w sprawie lingwistyki stosowanej, trzeba w niej wyranie uwzgldni take pogldy lingwistw zajmujcych cakiem negatywny stosunek wobec tej dziedziny. Wprawdzie Back niewtpliwie susznie stwierdzi, e pord zbadanych przeze wypowiedzi zdecydowanie przewaay te reprezentujce pogldy akceptujce wysiki podejmowane dla wyrnienia lingwistyki stosowanej, a nawet takie, wedug ktrych uprawianie lingwistyki stosowanej jako czego odmiennego w stosunku do tradycyjnej lingwistyki nie-stosowanej, czyli czystej naley nawet uzna nie tylko za moliwe, ale i potrzebne. Niemniej jednak nie ulega wtpliwoci, e byli wwczas i s te nadal lingwici nieprzekonani o susznoci tego pogldu, a nawet kwestionujcy jego suszno w sposb radykalny, e wci jeszcze s lingwici wyznajcy pogld, i na paszczynie nauki nie ma i by nie moe miejsca dla innej lingwistyki ni teoretyczna, e jeli reprezentowana przez nich dziedzina jest nauk, to jest ni tylko o tyle, o ile zajmuje si opisywaniem jzykw ludzkich i ewentualnie take ich teoretycznym objanianiem, ale niczym innym, e nie jest moliwe uprawianie lingwistyki stosowanej w kategoriach nauki, e nazw t mona odnie w najlepszym razie do praktycznych zastosowa lingwistyki, o ile takie s. O. Back wzi zapewne pod uwag tylko prace lingwistw, ktrzy wymieniaj w nich lingwistyk stosowan z nazwy lub przynajmniej wypowiadaj si na jej temat bezporednio. W przestudiowanej przez mnie odnonej lingwistycznej literaturze rwnie nie znalazem adnego dosownego potwierdzenia radykalnie negatywnego pogldu w sprawie lingwistyki stosowanej. Jednak w moim przekonaniu w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, czy jest on jeszcze wyznawany, nie mona ograniczy si tylko do wiadectw pisemnych. Twierdz, e pogld ten jest w wiecie lingwistyki wci jeszcze obecny, najpierw na tej podstawie, e nadal nierzadko zdarza mi si sysze wiadczce o jego ywotnoci wypowiedzi ustne, czyli na tej samie podstawie, o ktrej przede mn wspominali midzy innymi Gyrgy Szpe (1971: 115) oraz Stephen Pit Corder (1973a: 6). Ale przede wszystkim twierdz tak dlatego, e jego istnieje szereg dowodw porednich. Najwaniejsz kategori porednich dowodw na to, e omawiany tu negatywny pogld w sprawie lingwistyki stosowanej w adnym razie nie naley jeszcze do zbioru faktw historycznych, stanowi wszystkie typy denicji lingwistyki, ktre list jej zada i celw naukowych ograniczaj do opisu przedmiotu jej bada oraz tworzenia teorii zdolnych go objani. Poniewa ten rodzaj denicji lingwistyki wci jeszcze dominuje w przedmiotowej literaturze, wypada niestety stwierdzi, e potrzeba zajcia si lingwistyk stosowan w adnym razie nie przebia si jeszcze do 76

wiadomoci ogu wiata zajmujcego si jzykami ludzkimi. Spora jego cz dopuszcza istnienie lingwistyki stosowanej, ale nadal j w jakim stopniu ignoruje. Dla penoci zarysowanego obrazu trzeba na tym miejscu przynajmniej wspomnie, e wielu lingwistw dzi wprawdzie kategorycznie nie neguje ju sensu lingwistyki stosowanej, ale nie widzi te adnych specjalnych moliwoci praktycznego wykorzystania jej wynikw poznawczych, czyli reprezentuje, by tak rzec, mikki wariant negatywnego nastawienia do sprawy lingwistyki stosowanej wyartykuowany po raz pierwszy przez Jana Baudouina de Courtenay. Niektrzy z nich twierdz przy tym, e wiedza pozyskiwana w efekcie ich bada z natury rzeczy nie posiada wikszej praktycznej wartoci aplikatywnej, albo mwic inaczej, z jej pomoc nie sposb zaspokoi adnej waniejszej praktycznej potrzeby ludzi. Taki pogld, jak si zdaje, zaprezentowa midzy innymi Witold Maczak (F. Grucza 1993). 2.1.2. W odniesieniu do denicji lingwistyki odgrnie ograniczajcych jej zadania do opisu przedmiotu (przedmiotw) jej bada oraz generowania teorii wyjaniajcych jego funkcjonowanie pragn doda, i nie jest tak, e wszyscy prezentujcy je opowiadaj si zarazem przeciw lingwistyce stosowanej czy wiadomie neguj sens jej uprawiania. Moim zdaniem przynajmniej niektrzy z nich nie uwzgldnili w przedstawianych denicjach lingwistyki stosowanej z tego wzgldu, e przez dugi czas jej zdecydowani zwolennicy prezentowali j jako dziedzin relatywnie autonomiczn, a nie jako integralny skadnik lingwistyki w ogle. W kadym razie jest pord nich wielu, ktrzy przy innych okazjach opowiedzieli si raczej za ni przeciw lingwistyce stosowanej. Inna natomiast sprawa, e niezalenie z jakich powodw tak si stao, wszystkie denicje lingwistyki nieuwzgldniajce w sposb wyrany aplikatywnych zada tej dziedziny dzi wypada uzna za twory uomne nieadekwatne. A co mona powiedzie o pogldach wymienionych na kocu poprzedniego podrozdziau? Ot przede wszystkim to, e nie mona wykluczy, i wyznajcy je lingwici maj racj w odniesieniu do bada uprawianych przez nich samych. I by moe, e racj maj zarazem w odniesieniu do caej lingwistyki, ktr dopuszczaj do obrbu przez nich zakrelonego. Jak pokazaem wczeniej, lingwistyka bya i jest dziedzin deniowan na wiele sposobw. Dotyczy to zarwno jej przedmiotu, jak i jej zada. Natomiast wyznawcy omawianego pogldu zakadaj, e suszne, a nawet jedynie moliwe, jest tylko rozumienie lingwistyki reprezentowane przez nich. I to jest pierwszy popeniany przez nich bd. Drugi jest konsekwencj ignorowania faktu, i wspczesna teoria nauki nie tylko umoliwia uprawianie lingwistycznych bada stosowanych w kategoriach naukowych, lecz take w pewnym stopniu zobowizuje do wczenia ich w obrb modelu kadej dziedziny nauki. Inaczej mwic, wspczesna teoria nauki kae traktowa te badania nie tylko jako pewien moliwy, lecz take jako pewien konieczny skadnik kadej dziedziny nauki, wobec tego trzeba tak zmieni zastane pojmowanie lingwistyki, by speniao ono nie tylko odpowiednie wymogi wspczesnej teorii nauki, lecz pozwalao lingwistyce wyj naprzeciw oczekiwaniom wizanym z ni przez nansujcy j wiat wzgldem niej 77

zewntrzny, to znaczy by bya ona w stanie dostarcza mu wiedz aplikatywn w wikszej i zarazem powaniejszej mierze ni dotychczas. Nie mam wtpliwoci, e pogldy lingwistw, na podstawie ktrych kwestionuj oni moliwo i sens podejmowania jakichkolwiek wysikw na rzecz ukonstytuowania lingwistyki stosowanej w jakiejkolwiek postaci, s pewnego rodzaju pochodn dzi ju cakiem anachronicznego sposobu rozumienia nauki w ogle. Pogldy te s zwizane z podejciem do lingwistyki jako nauki dzi ju tak samo przebrzmiaym, jak to, w konsekwencji ktrego jej zadania i cele denicyjnie ograniczano do samej tylko deskrypcji, albo inaczej mwic: w efekcie ktrego z obrbu jej zada kategorycznie wykluczano nie tylko wszelkie zadania o charakterze aplikatywnym, lecz take wszelkie cele eksplikatywne, czyli tworzenie teorii. Rzecz poniekd paradoksalna: te same argumenty, ktre zwolennicy lingwistyki teoretycznej wytaczali przeciw lingwistyce deskryptywnej, przemawiaj przeciw nim, gdy przeciwstawiaj si lingwistyce aplikatywnej. 2.1.3. Tymczasem okazuje si, e zada lingwistyki nie wolno ograniczy ani do dokonywania opisw, ani nawet do opisywania i generowania odpowiednich teorii. Dzisiaj lingwistyka musi si zaj take kwestiami natury aplikatywnej, ale nie tylko (jak si przewanie sdzi) z uwagi na zgaszane przez spoeczestwo potrzeby praktyczne, i te nie tylko dlatego, e podejmujc je, moe podnie swj presti wrd innych nauk, a take zyska wiksze ni dotd spoeczne uznanie. Lingwistyka musi si zaj tymi kwestiami take z wewntrznej potrzeby sprawdzenia i uzasadnienia siebie samej, to znaczy z potrzeby kontrolowania poznawczego sensu swej dziaalnoci z jednej strony oraz z potrzeby sprawdzenia poznawczej wartoci wytworw tej dziaalnoci z drugiej. Mwic krtko podobnie jak inne dziedziny, tak i lingwistyka, jeli chce sw naukowo umocni, nie moe poprzesta ani na opisywaniu interesujcego j przedmiotu, ani na teoretycznym jego objanianiu, lecz musi zmierza do zwikszenia stopnia zasadnoci swych pogldw. A skoro najwyszym miernikiem zasadnoci kadej wiedzy, w tym take naukowej wiedzy teoretycznej, jest jej praktyczne potwierdzenie, wic i lingwistyka, czy tego chce czy nie, musi nie tylko podda si praktycznym sprawdzianom, ale musi sama takie sprawdziany w stosunku do swych koncepcji organizowa i aktywizowa. Spr o to, czy lingwistyka stosowana, rozumiana jako co odmiennego od lingwistyki teoretycznej albo oglniej od lingwistyki czystej, ma prawo roci sobie pretensje do miana nauki lub skadnika nauki, mona nazwa w skrcie sporem o naukowo lingwistyki stosowanej. Odwrotnoci tego sporu jest spr o praktyczno lingwistyki stosowanej. Wzi si on std, e jak ju wspomniaem w krajach anglosaskich swego czasu rozpowszechnio si utosamianie lingwistyki stosowanej z praktycznym nauczaniem jzykw obcych. Podejrzewam, e w duej mierze utosamianie to jest pochodn wieloznacznoci angielskiego wyrazu linguist, oznaczajcego (podobnie zreszt jak jego odpowiednik francuski) po pierwsze 78

tyle, co polskie wyrazy lingwista i jzykoznawca w znaczeniu specjalista w zakresie lingwistyki, oraz po drugie kogo znajcego praktycznie jzyki obce. Przeciw temu utosamianiu od dawna zgaszane s sprzeciwy ze strony lingwistw teoretykw. Obecnie rwnie energicznie protestuj przeciw niemu dwie inne grupy specjalistw z jednej strony glottodydaktycy zmierzajcy do uwolnienia ich dziedziny spod dominacji lingwistyki, a z drugiej przedstawiciele lingwistyki stosowanej uznajcy j za pewn odrbn dziedzin nauki, czyli inaczej mwic: przyznajcy jej prawo do naukowoci. I tak na przykad, ju w 1966 roku William Francis Mackey stwierdzi w przytoczonej wczeniej wypowiedzi, e applied linguistics is not language learning, natomiast Stephen Pit Corder jak gdyby uzupeniajc stwierdzenie W.F. Mackeya napisa: Jakkolwiek lingwistyka stosowana i dydaktyka jzyka s blisko ze sob zwizane, nie s one jedn i t sam dziedzin (1973: 10). A zatem lingwistyka nie jest w opinii tych autorw dziedzin tosam ani z uczeniem si, ani z nauczaniem jzykw. Jeli natomiast chodzi o lingwistw negujcych naukowo lingwistyki stosowanej, to mona zaoy, e nie sprzeciwialiby si utosamieniu jej z tym, czy te z innym rodzajem dziaalnoci praktycznej. W kadym razie nie wida adnych powodw, dla ktrych mieliby postpi inaczej. A jeli zaoy, e jest to przypuszczenie trafne, to mona powiedzie, e ci, ktrzy przyznaj lingwistyce stosowanej prawo do naukowoci, s przeciwni utosamianiu jej z jakkolwiek dziedzin dziaa praktycznych i odwrotnie, to znaczy ci, ktrzy odmawiaj lingwistyce stosowanej naukowoci, dopuszczaj moliwo traktowania jej jako jakiego rodzaju pracy praktycznej. Jednake, mimo cakiem zasadniczej odmiennoci w sposobach traktowania lingwistyki stosowanej, jedni i drudzy s dzi przynajmniej w oglnym zarysie zgodni co do tego, e mona mwi o pewnych praktycznych zastosowaniach lingwistyki i to niezalenie od tego, czy rozumie si j jako wiedz o jzyku w ogle, czy te jako wiedz o poszczeglnych konkretnych jzykach. Dzi trudno byoby znale lingwist, ktry zgodziby si z twierdzeniem, e wiedza nagromadzona w cigu wiekw przez lingwistyk nie ma adnej praktycznej wartoci, e nie mona jej praktycznie ani zastosowa, ani wykorzysta. Jeszcze trudniej byoby znale dzi lingwist, ktry byby skonny, jak to napisa S.P. Corder (1973a: 4) to pride himself on the uselessnes of his activities. Dzi trudno byoby znale kogo takiego nawet pord tych lingwistw, ktrzy deniujc sw dziedzin zapominaj o jej wartoci aplikatywnej. Ale, oglnie rzecz biorc, dawno ju miny czasy, kiedy nauka lozocznie, to znaczy z zaoenia, dystansowaa si od praktyki, a jej poszczeglne dziedziny uchodziy za tym lepsze, im uprawiane przez nie rozwaania byy bardziej czyste, bardziej teoretyczne. Wspczenie jest raczej odwrotnie poszczeglne dziedziny nauki wartociuje si zwykle gwnie w zalenoci od tego, czy i na ile ich wytwory s praktycznie przydatne. I cho jest to tendencja rwnie jednostronna i rwnie niesuszna jak ta, ktra j poprzedzia, to jednak ulegaj jej nawet najbardziej teoretycznie nastawieni lingwici, bowiem uzasadniajc racj swego profesjonalnego bytu, wskazuj na praktyczn przydatno tworzonej przez siebie wiedzy lingwistycznej. W rezultacie zmienili swoje nastawienie do lingwistyki stosowanej nawet ci, ktrzy nie akceptuj jej jako nauki. 79

2.2.
Stwierdzenie, e wikszo lingwistw jest dzi zgodna co do tego, e wiedz lingwistyczn mona praktycznie zastosowa, e jest ona spoecznie przydatna, nie oznacza jednak, e lingwici zgadzaj si ze sob pod tym wzgldem cakowicie. Tak nie jest. Zrnicowanie stanowisk zajmowanych przez lingwistw w tej sprawie wynika przede wszystkim z odmiennego podejcia do co najmniej dwch nastpujcych spraw. Pierwsza z rnic polega na tym, e ci, ktrzy odmawiaj lingwistyce stosowanej prawa do naukowoci, czsto stawiaj znak rwnoci znaczeniowej pomidzy wyraeniami lingwistyka stosowana i zastosowania lingwistyki, natomiast opowiadajcy si za przyznaniem lingwistyce stosowanej tego prawa, wyraenia te przewanie znaczeniowo dyferencjuj. Natomiast druga polega na tym, e z jednej strony s lingwici, ktrzy cho nie kwestionuj moliwoci praktycznego stosowania wiedzy lingwistycznej, nie podwaaj jej praktycznej wartoci, to jednak uwaaj, podobnie jak niegdy J.N. Baudouin de Courtenay, e jest to warto relatywnie niska w porwnaniu z praktyczn wartoci wielu innych nauk wypada ona raczej skromnie, natomiast z drugiej strony s te tacy lingwici, ktrzy zapewniaj, e praktyczne wykorzystanie, choby tylko ju nagromadzonej wiedzy lingwistycznej, moe przynie ogromne korzyci. Do tych ostatnich naleeli midzy innymi amerykascy autorzy i zwolennicy tak zwanego lingwistycznego podejcia do zagadnie zwizanych z nauk jzykw obcych. Gosili oni, e za pomoc wiedzy lingwistycznej mona zracjonalizowa i w wysokim stopniu zefektywizowa zarwno uczenie si, jak i nauczanie jzykw obcych. Z prac napisanych na temat lingwistycznego podejcia do nauki jzykw obcych i opublikowanych w cigu lat 40. i 50. ubiegego wieku bije ogromny optymizm oparty na wierze w niezwyk moc praktyczn wiedzy lingwistycznej. Ale niebawem, bo ju w poowie lat 50., przyszo zwtpienie. Okazao si bowiem, e dowiadczenia praktykw nie potwierdziy obietnic zoonych przez teoretykw lingwistycznego podejcia do nauki jzykw obcych. I zaczy si mnoy wypowiedzi, e lingwistyka zawioda. W rezultacie pojawio si zjawisko, ktre zostao okrelone jako kryzys zaufania nauczycieli zajmujcych si praktycznym nauczaniem jzykw obcych do lingwistyki w ogle. Kryzys ten dotkn w szczeglnoci takie prace, jak na przykad lingwistyczne studia kontrastywne, w momencie, gdy zachwiaa si towarzyszca im wiara w to, e ich rezultaty dostarcz bezporedniej pomocy wszystkim dziaajcym w sferze praktycznej nauki jzykw obcych. Znamienne s pod tym wzgldem wypowiedzi, zebrane przez Jamesa E. Alatisa w tomie Contrastive linguistics and its pedagogical implications (1968). Niektrzy autorzy poszli w swym sdzie ostatecznym nad glottodydaktycznymi zastosowaniami lingwistyki tak daleko, e uznali j za cakowicie nieprzydatn dla zajmujcych si nauk jzykw obcych. Bdne jest jednak mniemanie, e do tych ostatnich mona zaliczy take Noama Chomskyego. To prawda, e w 1966 roku, w czasie tak zwanej Northeast Conference on the Teaching of Foreign Languages wypowiedzia si on midzy innymi na temat glottodydaktycznej relewancji teorii lingwistycznych. Nie jest jednak 80

prawd, e odmwi lingwistyce takiej relewancji w ogle; w rzeczywistoci przestrzega jedynie przed jej przecenianiem, a zwaszcza przed przecenianiem praktycznego znaczenia koncepcji deskryptywistycznych. Ale jednoczenie przestrzega te przed przecenianiem psychologii. A nadto oceniajc jego wypowied trzeba wzi pod uwag i ten fakt, e zwraca si na tej konferencji do nauczycieli jzykw obcych, a nie do zajmujcych si naukowo t problematyk. O sobie samym powiedzia, e nie jest ekspertem w odniesieniu do adnego aspektu nauczania jzykw obcych. Do tej wypowiedzi N. Chomskyego nie mona zatem przykada zbyt wielkiej wagi; zreszt sam nie czyni tego rwnie. Myl jednak, e z N. Chomskym mona si zgodzi w poruszonej tu sprawie przynajmniej o tyle, e rzeczywicie nie naley przecenia ani poznawczej mocy lingwistyki, ani praktycznej wartoci jej wytworw poznawczych. Stan metodologicznego zaawansowania lingwistyki nie jest jeszcze tak wysoki, aby moga ona ju speni wszystkie praktyczne obietnice zoone przez nadgorliwych propagatorw jej praktycznej uytecznoci. Natomiast nie ulega adnej wtpliwoci, e lingwistyka jest nauk, ktrej przysuguje rwnie pod tym wzgldem niezwykle wane miejsce wrd wielu innych nauk. By moe suszne jest zdanie Bernarda Spolskyego (1976: 9), i ze wzgldu na fakt, e lingwistyka zajmuje si jdrem wszelkich zagadnie jzykowych, a tym samym te jdrem wszelkich zagadnie dotyczcych umysu ludzkiego, naley si jej wrd innych nauk humanistycznych miejsce rwnie centralne jak zajmowane przez matematyk wrd nauk o wiecie zycznym i przyrodniczym. I by te moe, e zgodnie z sugesti Shaula Marcusa (1974) lingwistyka peni w stosunku do wielu innych nauk funkcj nauki-pilota (pilot science), to znaczy rol nauki, ktrej pojcia, koncepcje i metody brane s przez inne nauki za wzorce i kierunkowskazy zarazem. Ale nawet jeli przyjmiemy, e wszystko to prawda, nie wolno nam zapomnie, e mimo ogromnego postpu, jaki si w jej ramach dokona w cigu ostatnich dziesicioleci (i oczywicie dalej si dokonuje), lingwistyka na razie nie jest w stanie speni wszystkich obietnic zoonych przez jej przedstawicieli choby tylko w odniesieniu do praktycznej nauki jzykw obcych. Jeli zawioda rwnie w tym wypadku, to dlatego, e wzia na siebie zadania przynajmniej na razie przekraczajce jej moliwoci. Podobnie sprawa ma si te z obietnicami zoonymi przez niektrych jej przedstawicieli w zakresie tumacze maszynowych (F. Grucza 1971). Umiar w przedstawianiu praktycznych moliwoci lingwistyki jest przynajmniej o tyle wskazany, e rwnie uprawiana przez jej przedstawicieli przesadna propaganda sukcesu koczy si kryzysem zaufania do niej. By jednak unikn nieporozumie, dodam, i wierz, e lingwistyka moe si przyczyni do rozwizania wielu problemw praktycznych. Czy tak si rzeczywicie stanie, zaley od tego, czy jej dalszemu rozwojowi stworzone zostan sprzyjajce warunki. Na pytanie, w jakim stopniu i w jakim zakresie lingwistyka moe by ju teraz przydatna w rozwizywaniu trudnoci wystpujcych na paszczynie praktycznej nauki jzykw obcych, a take na paszczynie naukowego ich badania, odpowiedzia w sposb jak na razie chyba najbardziej wywaony E. Glyn Lewis (1974).

81

2.3.
Wracajc do rnic w zakresie sposobw rozumienia lingwistyki stosowanej, trzeba do ju poczynionych na ten temat uwag doda, e obok zwolennikw identykowania jej z praktycznymi zastosowaniami lingwistyki s te tacy, ktrzy chcieliby jej pojcie ograniczy do naukowych, czy te jak pisze O. Back (1970) do teoretycznych zastosowa lingwistyki. Tak zreszt postpi ju J.N. Baudouin de Courtenay w swej pierwotnej koncepcji lingwistyki stosowanej. Czciej mona jednak spotka lingwistw, ktrzy terminem lingwistyka stosowana okrelaj wszelkie zastosowania teorii, opisw, metod i technik poznawczych lingwistyki, dzielc je nastpnie na teoretyczne i praktyczne, jak to uczyni midzy innymi w swej wtrnej koncepcji J.N. Baudouin de Courtenay, nastpnie Friedrich Kainz (1946), a jeszcze pniej, chyba w lad za nim, rwnie Otto Back (1970; zob. te W. Khlwein 1973, A. Barrera-Vidal/ W. Khlwein 1975). O. Back doda jednak, e termin lingwistyka stosowana bywa te odnoszony do pewnego rodzaju pracy praktycznej, takiej jak na przykad praktyczna nauka jzykw obcych. Sumujc swoje rozwaania na temat lingwistyki stosowanej zilustrowa on stosunek wyraenia lingwistyka stosowana do wyrnionych przez siebie poj nastpujco (O. Back 1970: 26):

angewandte Sprachwissenschaft

Sprachwissenschaft angewendet

praktische Arbeit selbst, unter Anwendung von Sprachwissenschalt

teoretisch, zur Frderung der Erkenntnis auf einem anderen Wissensgebiet

praktisch, zur Erreichnung von Zwecken der Lebenspraxis

Zilustrowana przez O. Backa za pomoc tego schematu koncepcja jest stosunkowo rozpowszechniona, zwaszcza w pracach, ktre prbuj dokona nieco gbszej analizy pojcia lingwistyki stosowanej. Nie jest to jednak koncepcja, ktr mona by uzna za zadowalajc. Jej podstawowy mankament polega na tym, e pomieszana zostaa w niej lingwistyka pojta jako zbir wiedzy lingwistycznej z lingwistyk pojt jako lingwistyczna praca poznawcza majca na celu tworzenie tej wiedzy. 82

W myl koncepcji O. Backa jednym z rodzajw angewandte Sprachwissenschaft (= lingwistyki stosowanej) jest angewendete Sprachwissenschaft (= lingwistyka zastosowana). T ostatni dzieli on dalej na theoretisch angewendete Sprachwissensehaft (= teoretycznie zastosowan lingwistyk) oraz praktisch angewendete Sprachwissenschaft (= praktycznie zastosowan lingwistyk). Wyraenie lingwistyka zastosowana (= angewendete Sprachwissenschaft) niezalenie od tego, czy wemie si pod uwag praktycznie, czy te teoretycznie zastosowan lingwistyk mona z sensem odnie tylko do lingwistyki pojtej jako wiedza. Mimo to Back postawi znak rwnoci pomidzy wyraeniami praktisch angewendete Sprachwissenschaft i praktisch angewandte Sprachwissenschaft z jednej strony, oraz wyraeniami Sprachwissenschaft mit Blickrichtung auf die Praxis i praxisgerichtete, praxisorientierte Sprachwissenschaft. Wynika z tego, e cho w swym schemacie nazwa on pewn cz lingwistyki stosowanej praktisch angewendete Sprachwissenschaft, to jednak potraktowa j nie tylko jako, w ten lub inny sposb zastosowan, wiedz lingwistyczn, ale take jako specyczny rodzaj poznawczej pracy lingwistycznej. Stanowisko zajte w sprawie lingwistyki stosowanej przez Backa nie jest zatem identyczne ze stanowiskiem tych lingwistw, ktrzy chcieliby jej pojcie ograniczy do zastosowa lingwistyki i ewentualnie pewnych rodzajw pracy praktycznej wykonywanej z uwzgldnieniem wiedzy lingwistycznej. Jeli chodzi o t cz lingwistyki stosowanej, ktr O. Back nazwa w swym schemacie theoretisch angewendete Sprachwissenschaft, a take theoretisch angewandte Sprachwissenschaft, to niestety w ogle nie zdradzi, jak naley j w myl jego koncepcji rozumie. Napisa wprawdzie, e rwnie w odniesieniu do wyraenia theoretisch angewandte Sprachwissenschaft naley postawi pytania:
Co oznacza wyraenie jzykoznawstwo stosowane? Do jakich (istniejcych albo moliwych) obszarw jzykoznawstwa odnosi si okrelenie danego pojcia. Do jakich podmiotw pasuje orzeczenie, ktre brzmi, (...) jest jzykoznawstwem stosowanym ? (1970: 26 i n.).

Odpowied na te pytania O. Back sprowadzi jednak i zredukowa do wyliczenia dziedzin nauki, ktrym lingwistyka moe si przyda, a w kadym razie moe suy pomoc, przy rozwizywaniu interesujcych je problemw. W rezultacie nie sposb ustali, czy owa theoretisch angewandte Sprachwissenschaft to w rozumieniu Backa tylko wiedza lingwistyczna (= rezultaty lingwistyki), czy te rwnie jaki rodzaj pracy poznawczej. Ale jeli naleaoby j rozumie jako prac poznawcz, to trzeba by zapyta, czy chodzi o prac wykonywan przez lingwistw na gruncie dziedziny, ktra lingwistyk nie jest, czy te o prac wykonywan przez autentycznych przedstawicieli tej dziedziny, tyle tylko, e za pomoc informacji zaczerpnitych od lingwistw? Jeli miaby zachodzi pierwszy przypadek, to naleaoby z kolei zapyta, na jakiej podstawie wolno uzna, e lingwista zajmujcy si rozwizywaniem problemw nie-lingwistycznych wykonuje prac lingwistyczn? W drugim przypadku trzeba by si zastanowi, w jaki sposb i w jakim zakresie w nie-lingwista posugujcy si wiedz lingwistyczn staje si lingwist? Jeeli natomiast naleaoby ow theoretisch angewandte Sprachwissenschaft rozumie jako wiedz, to trzeba by ustali, czy jej pojcie miaoby obj tylko wiedz lingwistycz83

n faktycznie zastosowan (wykorzystan), czy te rwnie tak wiedz lingwistyczn, co do ktrej istniej na razie jedynie przypuszczenia, e moe ona znale zastosowanie w obrbie jakiej innej dziedziny? Zbir tych pyta mona by z atwoci uzupeni dalszymi. Nie warto ich jednak wylicza. Wystarczy bowiem przez chwil zastanowi si nad ju wymienionymi, by zauway, e traktowanie zastosowa wiedzy lingwistycznej w obrbie innych dziedzin nauki jako pewnej poddziedziny lingwistyki stosowanej jest mwic delikatnie nieporozumieniem. Koncepcja ta prowadzi prost drog do absurdu. Jeli bowiem zgodzi si z tym, e zastosowanie lingwistyki jakkolwiek bymy je rozumieli w obrbie innych dziedzin jest (lub: jest te) lingwistyk stosowan, wwczas trzeba by rwnie uzna, e zastosowanie w obrbie lingwistyki wiedzy z jakiejkolwiek innej dziedziny, na przykad z psychologii, to psychologia stosowana, z socjologii to socjologia stosowana, z historiograi to historiograa stosowana, z etnologii to etnologia stosowana itd. To, e lingwici, tworzc swoje teorie, konsumuj jak si wyrazi S.P. Corder wiedz innych, ssiednich dziedzin, jest tak samo oczywiste, jak to, e przedstawiciele innych dziedzin wykorzystuj w swych teoriach wiedz lingwistyczn. Ale skoro tak jest, to skd wzi pewno, e na przykad psycholog konsumujcy wiedz zaczerpnit z lingwistyki nie konsumuje przypadkiem jak gdyby zwrotnie wiedzy psychologicznej czy socjologicznej lub jeszcze innej, skonsumowanej uprzednio przez lingwist? Mamy przecie do czynienia w przypadku kadej z tych dziedzin z ogromnymi obszarami pogranicznymi, na ktrych owe dziedziny z natury rzeczy wzajemnie si przenikaj. Przypuszczenie, e mona znale sposoby, ktre pozwoliyby w kadym przypadku rozstrzygn te kwestie jednoznacznie, jest, mwic ostronie, bardzo wtpliwe. Jeszcze bardziej s jednak wtpliwe korzyci poznawcze, jakie miayby std wynikn. Absurdalno koncepcji zrwnujcych lingwistyk stosowan, czy choby tylko pewn jej cz, z zastosowaniami lingwistyki stanie si jeszcze bardziej oczywista, jeli wemie si pod uwag fakt, e pojcie okrelane za pomoc terminu zastosowania lingwistyki bywa rozumiane te w ten sposb, e obejmuje ono nie tylko zastosowania teorii czy opisw lingwistycznych, ale take poza-lingwistyczne zastosowania lingwistycznych metod i technik (procedur) poznawczych. Myliby si jednak, kto by sdzi, e proponujcy te koncepcje s wobec tego skonni uzna zastosowania statystyki w badaniach lingwistycznych za statystyk stosowan, zastosowania matematyki za matematyk stosowan, zastosowania logiki za logik stosowan itd. Nic podobnego przynajmniej niektrzy z nich wszelkie tego rodzaju zastosowania traktuj rwnie jako lingwistyk stosowan. A wic lingwistyk stosowan s, wedug nich, nie tylko zastosowania lingwistyki, to znaczy jej teorii, metod i procedur w obrbie innych dziedzin nauki, ale take zastosowania teorii, metod i procedur wielu innych dziedzin nauki w lingwistyce (zob. te R. Galisson 1972). Mamy tu zatem do czynienia zarwno z pomieszaniem spraw zupenie rnych, jak i z oczywistym brakiem konsekwentnego ich traktowania.

84

2.4.
Mwic o zastosowaniach lingwistyki trzeba doda, e prcz obu ju wspomnianych typw zastosowa lingwistyki niektrzy autorzy wyrniaj jeszcze trzeci. I tak na przykad wedug S.P. Cordera (1973: 137, 157 i n.) pewien rodzaj zastosowa teorii lingwistycznej stanowi konkretne opisy rnych konkretnych jzykw, dialektw i/lub ich wariantw. Uwaa on nawet, e opisy te naley traktowa jako prymarny rodzaj zastosowa teorii lingwistycznych. Koncepcj t przejli od S.P. Cordera midzy innymi Reinhard R.K. Hartmann (1970) i Wolfgang Khlwein (1973). Mnie si jednak wydaje, e nie jest to pomys godny akceptacji co najmniej z dwch wzgldw. Po pierwsze: to prawda, e kady konkretny opis jzyka jest oparty na pewnych teoretycznych presupozycjach i jest tak nawet wtedy, gdy nie zostay one wyraone expressis verbis. Ale jednoczenie jest te prawd, e kada teoria jest wiedz nadbudowan nad wiedz natury deskryptywnej i wobec tego kada teoria w pewnym sensie implikuje deskrypcje przedmiotu lub przedmiotw, do ktrych si odnosi. W innym wypadku teoria nie byaby w stanie opisw tych ich rezultatw eksplikowa, a zatem nie byaby teori opisanego przedmiotu. Po drugie: lingwista dokonujcy opisu jakichkolwiek realizacji jzykowych opiera si nie tylko na teoretycznych zaoeniach natury lingwistycznej, lecz take na zaoeniach nalecych do zakresu oglnej teorii poznania, czyli do zakresu oglnej metanauki, a w szczeglnoci na zaoeniach natury oglnometodologicznej. S.P. Corder (1973: 84) sam zreszt zwrci uwag na ten fakt, gdy krytykujc zaoenia indukcjonizmu, odwoa si do przedstawionej przez K. Poppera hipotetyczno-dedukcyjnej koncepcji poznania naukowego i wczy j do swych rozwaa. A zatem wbrew temu, co proponuje S.P. Corder, opisu jzyka w adnym razie nie mona traktowa wycznie jako rezultatu uzyskanego na skutek zastosowania jakiej teorii lingwistycznej do surowych danych zgromadzonych w korpusie wypowiedzi (1973: 144). Doda do tego mona, e przedstawiona przez S.P. Cordera koncepcja lingwistyki pozostawia te pod rnymi innymi wzgldami wiele do yczenia. I tak na przykad, kontekst jego ksiki nasuwa przypuszczenie, e uywa on terminu linguistic theory w znaczeniu linguistic theory of language. Jeli przypuszczenie to jest trafne, to stwierdzenie S.P. Cordera, e w rezultacie zastosowania okrelonej teorii jzyka do surowych danych jakiego konkretnego jzyka mona otrzyma jego opis, jest zwyk tautologi, w takim bowiem razie wyraenia linguistic theory i linguistic description znacz w jego jzyku to samo. Corder nie jest jednak w tej sprawie konsekwentny, raz pisze, e w rezultacie zastosowania teorii lingwistycznej do danych jzykowych otrzyma si opis jzyka czy dialektu itp. (por. 1973: 137), a innym razem, e w rezultacie tego zastosowania otrzyma si opis tyche danych (por. 1973: 144). Wobec tych niedomwie po prostu nie sposb jego koncepcji w ogle do koca zrozumie.

85

2.5.
Przedstawione dotychczas sposoby rozumienia terminu lingwistyka stosowana mona zebra i powiza ze sob w nastpujcy sposb:
LINGWISTYKA STOSOWANA (1) jest nauk (2) nie jest nauk

(2.1.) jest moliwym i/lub faktycznym zastosowaniem lingwistyki

(2.2.) jest dziedzin pracy praktycznej, ktr mona racjonalizowa i efektywizowa z pomoc wiedzy lingwistycznej

(2.1.1.) w praktycznej pracy czowieka

(2.1.2.) w poznawczej pracy czowieka

(2.1.2.1.) w obrbie innych nauk

(2.1.2.2.) w samej lingwistyce (do opisu konkretnych jzykw)

Schemat ten ukazuje, jak bardzo zrnicowane s pogldy tych autorw, ktrzy wprawdzie twierdz, e lingwistyka stosowana nie jest nauk, a wic jako taka nie istnieje, i e nie jest moliwe ukonstytuowanie dziedziny nauki, ktr mona by nazwa lingwistyk stosowan, ale mimo to zgadzaj si co do tego, e istniej takie rodzaje praktycznej pracy i/lub zjawisk, ktre ewentualnie mona t nazw okreli. Natomiast fakt, e schemat ten, po lewej stronie, to znaczy po stronie odwzorowujcej pogldy autorw, ktrzy uznaj lingwistyk stosowan za nauk, nie jest rozbudowany, nie oznacza wcale, e pogldy ich nie rni si midzy sob. Brak rozbudowania tej gazi tumaczy si tym i tylko tym, e w dotychczas przeprowadzonej analizie prawie wcale nie uwzgldniem tych pogldw. Wypada zatem przyjrze si im teraz nieco dokadniej. Zanim jednak przejd do ich analizy, pragn zauway, e wyraajce je wypowiedzi s przewanie sformuowane w sposb tak skrtowy i niewyrany, a czsto jedynie aluzyjny, e trudno dociec i ustali, w czym ich autorzy upatruj istot lingwistyki stosowanej, albo inaczej mwic, co mona lub naley ich zdaniem uzna za podstaw do jej wyrnienia. W wielu wypadkach ustalenie tej powiedzmy cechy dystynktywnej, przypisywanej lingwistyce stosowanej, jest wrcz niemoliwe, w wielu innych wypadkach mona tego dokona tylko w formie mniej lub bardziej prawdopodobnego przypuszczenia. Na podstawie wikszoci tych wypowiedzi o wiele atwiej ustali to, czego z nich nie mona si dowiedzie, ni to, co zostao w nich naprawd powiedziane. 86

Mwic krtko: na wiele pyta, ktre chciaoby si i naleaoby wzgldem nich postawi, nie sposb uzyska jasnych odpowiedzi. Nie inaczej jest nawet z tak wanym pytaniem, jak to, czy autorzy pogldw akceptujcych naukowo lingwistyki stosowanej uwaaj, e jest ona czym ju realnie istniejcym, czy raczej tylko zaistnie moe, czym, co ze wzgldu na takie czy inne potrzeby mona i naley ukonstytuowa. Wikszo autorw nie zaja w tej sprawie wyranego stanowiska, bo by moe ulega wraeniu, e naukowy status lingwistyki stosowanej zosta rozstrzygnity automatycznie w rezultacie dokonania si jej akademickiej instytucjonalizacji. W rzeczywistoci zinstytucjonalizowana zostaa jednak przewanie tylko nazwa lingwistyki stosowanej. Identykowanie z dziaalnoci naukow wszystkiego, co si robi w wielu z powoanych do ycia instytucjach majcych zajmowa si lingwistyk stosowan, byoby rwnie niebezpiecznym uproszczeniem, jak identykowanie tego, co si robi w rnych instytucjach funkcjonujcych pod nazw lingwistyki z lingwistyk jako nauk. Faktu, e istniej akademickie instytucje okrelajce si za pomoc wyraenia lingwistyka stosowana nie mona interpretowa jako argumentu przesdzajcego odpowied na pytanie, czy istnieje lingwistyka stosowana, ktrej mona przyzna prawo do naukowoci. Z jednej strony bowiem instytucje te mog si zajmowa czym, co w ogle nie jest nauk, a wic na przykad praktycznym nauczaniem, a z drugiej mog si te zajmowa dziaalnoci, ktra jest nauk, ale mimo to nie jest lingwistyk stosowan w tym samym sensie, w jakim przewanie nie jest lologi to, co si robi w instytucjach okrelanych za pomoc nazwy filologia. Ale poniewa, jak ju wspomniaem, wikszo autorw w sprawie tej nie wypowiedziaa si w sposb wyrany, wic nie wiadomo, czy, akceptujc naukowo lingwistyki stosowanej, tym samym uznali, e ju istnieje naukowa lingwistyka stosowana, czy raczej tylko, e jest to postulat moliwy do zrealizowania. Dodam, e wikszo tych, ktrzy nie zajli adnego stanowiska wobec tej kwestii, postpia tak, poniewa nie uwiadomia sobie jej wagi. Ale cho tego wyranie nie zaznaczyli, to jednak bardziej prawdopodobne jest przypuszczenie, e przewanie w momencie formuowania swych prac milczco zakadali, i naukowo lingwistyki stosowanej bya ju czym faktycznie istniejcym. Na rzecz tego przypuszczenia zdaje si przemawia to, e jeli autorzy akceptujcy naukowo lingwistyki stosowanej w jaki sposb spierali si na temat jej statusu egzystencjalnego, to najwyej o to, czy naley j uzna za cakiem nowy kierunek lingwistyki, czy raczej za kierunek ju od dawna nie tylko uprawiany, ale take wyrniany. Prawdopodobiestwo susznoci tego przypuszczenia wzmacnia nadto fakt, e w ich wypowiedziach nie mwi si o potrzebie konstytuowania lingwistyki, lecz tylko o potrzebie jej rozwijania. Rzecz jasna, e przedstawionych w poprzednim akapicie moliwych i faktycznych rnic w sposobach podejcia do egzystencjalnego statusu lingwistyki stosowanej nie naley lekceway zupenie. Niemniej jednak w dalszych rozwaaniach nie bd ich uwzgldnia. Znaczy to, e zarwno na okrelenie koncepcji zakadajcych realne istnienie naukowej lingwistyki stosowanej, jak i na okrelenie koncepcji zakadajcych jedynie jej istnienie potencjalne, bd uywa sformuowania pogld(y), e lingwistyka stosowana jest nauk. A zatem bd si nim posugiwa w sposb systematycznie dwuznaczny. 87

2.6.
Przejdmy teraz do kolejnej kwestii. Ot kady, kto twierdzi, e istnieje taka dziedzina (wzgldnie poddziedzina) nauki, ktr nazwa mona lingwistyk stosowan i e rni si ona w sposb istotny od pewnej innej dziedziny (wzgldnie poddziedziny) nauki, ktr nazwa trzeba lingwistyk nie-stosowan, a zwykle okrela si jako lingwistyk czyst, winien wyranie ukaza z jednej strony to, co jego zdaniem odrnia lingwistyk stosowan od lingwistyki czystej, a z drugiej na czym zasadza si naukowo tej pierwszej. W kadym razie obie te kwestie musi uwzgldni kady, kto chce odpowiedzie na pytanie, czym jest lingwistyka stosowana w sposb wyczerpujcy, czyli inaczej mwic kto chce j zdeniowa w peni. Powstaje zatem pytanie, jak kwestie te zostay potraktowane przez autorw interesujcych nas tu wypowiedzi na temat lingwistyki stosowanej? Ot jeli chodzi o kwesti jej naukowoci, wikszo ograniczya si jedynie do zoenia deklaracji, e lingwistyka stosowana jest nauk, nie przedstawiajc adnych argumentw uzasadniajcych ich tez. Niektrzy uznali przy tym, e co si tyczy naukowoci, to midzy lingwistyk czyst a stosowan nie ma adnych rnic. Na takim stanowisku stan, jak si zdaje, S.P. Corder:
Zarwno czysty albo teoretyczny badacz, jak badacz stosowany jest naukowcem, o ile przez nauk rozumiemy lozoczne podejcie do natury. Wsplne dla obu s te same metody i kryteria tego, czym jest dobry (przekonujcy F.G.) dowd; obaj potrzebuj w swej praktyce tak samo przenikliwej (rozumowej) wyobrani poczonej ze zdolnoci rygorystycznego analizowania, czyli mariau dwch wspczynnikw: ekstralogicznej kreatywnoci i dedukcyjnej krytycznoci (1973a: 4).

Dokonane w tym cytacie przez Cordera zrwnanie metodologiczne lingwistyki czystej i stosowanej jest jednak zadziwiajce, poniewa nieco dalej w tej samej pracy wyznaczy on obu tym dziedzinom lingwistyki cakiem rne zadania i nadto wyranie uzaleni lingwistyk stosowan od lingwistyki czystej. Lingwistyk stosowan przedstawi bowiem jako uytkownika konsumenta wiedzy nagromadzonej przez lingwistyk czyst (zob. te S.P. Corder 1973: 10). Na razie jednak pozostawmy t spraw na uboczu. Natomiast zauwamy, e cakowite przemilczenie kryteriw naukowoci lingwistyki stosowanej, czy te zrwnanie jej pod tym wzgldem z lingwistyk czyst przez wielu innych autorw tumaczy si zapewne tym, e w przeciwiestwie do S.P. Cordera w gruncie rzeczy utosamiali oni lingwistyk stosowan ju to z referowaniem bd streszczaniem niektrych nowszych teorii lingwistycznych na uytek tych lub innych grup praktykw (przewanie nauczycieli jzykw obcych), ju to z niektrymi nowszymi poddziedzinami bada lingwistycznych, takimi, jak choby wspomniane wczeniej lingwistyczne studia kontrastywne (konfrontatywne). W ostatnich latach zaczto jednak zdawa sobie spraw z tego, e nie wszystko, co dotd byo publikowane pod szyldem lingwistyki stosowanej, jest rzeczywicie lingwistyk stosowan, i e wiele z tego, co by moe jest lingwistyk stosowan, 88

trudno uzna za nauk. W zwizku z tym zaczo te wzrasta przekonanie, e lingwistyka stosowana musi si zaj rwnie sprawami natury metodologicznej. I tak na przykad John Patrick Brierley Allen i Alan Davies napisali w tej sprawie:
Jeli lingwistyka stosowana ma by czym wicej ni tylko zbiorem anegdot i subiektywnych wrae, to musi umocni swoje naukowe metody. Nie znaczy to, rzecz jasna, e lingwistyk stosowan mona w caoci uzna za naukow. Do tego jeszcze daleko. Ale lingwistyka stosowana umoliwia ju falsykowanie jej twierdze i procedur (1977).

Jeli chodzi o zagadnienie stosunku lingwistyki stosowanej do lingwistyki czystej, to z interesujcych nas tu wypowiedzi wynika najpierw, e ich autorzy na og zgodnie podkrelaj, e lingwistyka stosowana jako nauka nie rni si od lingwistyki czystej stosowanymi metodami badawczymi, lecz przede wszystkim, a waciwie tylko, celami, ktre chce si przy jej pomocy osign. Ci, ktrzy nie wyrniaj teoretycznie stosowanej lingwistyki, przewanie oddzielaj lingwistyk stosowan od lingwistyki czystej, przypisujc tej ostatniej cele natury wycznie poznawczej, natomiast lingwistyce stosowanej cele natury praktycznej. W ten mniej wicej sposb wypowiedzia si na ten temat Vladimir A. Zvegincev (1967: 23), tak postaw zajo w tej sprawie take wielu innych autorw. Ale zacytuj tu tylko wypowied S.P. Cordera:
Lingwista teoretyk i lingwista stosowany startuj z tego samego punktu wyjciowego jest nim to, co ju wiadomo o naturze. Rnica miedzy nimi, jeli taka istnieje, nie zawiera si w ich wiedzy czy ich metodach, lecz w ich celach lub ich kierunku; jeden z nich zmierza do udoskonalenia naszego sposobu widzenia wiata, drugi do udoskonalenia skutecznoci jakiego praktycznego dziaania (1973a: 4).

Nieco inaczej powinni deniowa cele lingwistyki stosowanej ci autorzy, ktrzy obok praktycznie stosowanej lingwistyki wyrniaj te teoretycznie stosowan lingwistyk. Celem bowiem czy jak pisze O. Back (1970) intencj tej ostatniej miaoby by czyste poznanie, a wic to, co wedug S.P. Cordera, jest celem lingwistyki czystej. Na og jest jednak tak, e autorzy ci, wyrniwszy teoretycznie stosowan lingwistyk, pozostawiaj j na uboczu, a nastpnie zapominaj o niej. Jako pewn propozycj denicji odzwierciedlajcej cele szeroko pojtej lingwistyki stosowanej, a wic obejmujcej zarwno jej cele teoretyczne jak i praktyczne, mona by uzna denicj przedstawion przez Gnthera Kandlera (por. wyej). Napisa on, jak pamitamy, e lingwistyk stosowan odrnia od lingwistyki czystej to, e zajmuje si ona wszystkimi kwestiami, ktre interesuj nie tylko lingwist. W rzeczywistoci G. Kandler rozumia jednak pojcie lingwistyki stosowanej w sensie wskim, czyli jako lingwistyk zajmujc si jedynie celami praktycznymi. Do swej denicji doda bowiem, e lingwistyka stosowana:
() nie jest (...) nauk sam dla siebie (niezalenie od tego, e ten lub inny entuzjasta uprawia j tylko dla niej samej), lecz dyscyplin suc zaspokajaniu potrzeb yciowych, i w tym sensie jest ona porwnywalna z medycyn (Kandler 1957:48).

89

Zreszt podobnie jak G. Kandler postpuj niemal wszyscy, ktrzy wyrniaj teoretycznie stosowan lingwistyk; w istocie wi oni nazw lingwistyka stosowana przede wszystkim z zakresem praktycznie stosowanej lingwistyki. Nie zmienia to jednak faktu, i wszyscy zwolennicy lingwistyki stosowanej jako podstawowy czynnik przemawiajcy za jej wyodrbnieniem przedstawiaj odmienno jej celw. Jednake mimo zadeklarowanej zgodnoci, e ze wzgldu na t wanie odmienno jej celw trzeba lingwistyk stosowan odrni od lingwistyki czystej, wielu spord tych, ktrzy przychylili si do pogldu przyznajcego lingwistyce stosowanej prawo do naukowoci, w rzeczywistoci nie odrnia jej od lingwistyki czystej w aden szczeglny sposb. Tre referatw wygoszonych na kongresie w Nancy (1966), podobnie zreszt jak tre wielu referatw wygoszonych na pniejszych kongresach AILA, a take wielu ksiek, ktrych tytuy sugeruj, e zostay one powicone lingwistyce stosowanej (np. H.B. Allen 1958, M. Lester 1970, E. Arcaini 1967, M. Kehoe 1968) dobitnie dowodzi, e jak ju wspomniaem wczeniej ich autorzy przewanie nazw lingwistyka stosowana wizali ze streszczaniem wspczesnych, przede wszystkim strukturalistycznych lub generatywnych teorii lingwistycznych i publikowaniem ich z zaznaczeniem, e maj suy tym lub innym grupom praktykw zajmujcych si jzykiem, na przykad nauczycielom jzykw obcych lub tumaczom. Rzecz jasna, e w odniesieniu do tego sposobu rozumienia lingwistyki stosowanej trzeba si zgodzi z opini wyraon przez Antoinea Culioli (1967: 46) ju w Nancy w nawizaniu do wygoszonych tam referatw, a w szczeglnoci do referatu Johna Cunnisona Catforda Translation and language teaching, e takie posugiwanie si ni bazuje na zupenym nieporozumieniu. Nawet jeliby zaoy, e w przypadku tych autorw mamy do czynienia ze szczer intencj i poytecznym dziaaniem, to jednak nie ulega wtpliwoci, e adna intencja towarzyszca streszczaniu czy referowaniu teorii lingwistycznych nie jest w stanie sama przeksztaci lingwistyki czystej w lingwistyk stosowan; rwnie nie s w stanie tego uczyni przedstawiane przez niektrych autorw uzupenienia na temat takich lub innych zastosowa referowanych fragmentw lingwistyki (por. A. Barrera-Vidal/ W. Khlwein 1975). Sowem, ani wzbogacone o jak intencj streszczenia, ani adne dodatki ukazujce aplikatywne moliwoci referowanych teorii nie s lingwistyk stosowan. Wszystkie tego rodzaju utwory w gruncie rzeczy nie wykraczaj w aden istotny sposb poza grunt lingwistyki czystej.

2.7.
S jednak i tacy autorzy, ktrzy wi nazw lingwistyka stosowana z tematami lub zadaniami, ktre faktycznie nie nale do zakresu zada lingwistyki czystej. Trzeba ich najpierw podzieli na dwie grupy. Pierwsz stanowi ci, ktrzy traktuj lingwistyk stosowan jako poddziedzin odmienn od lingwistyki czystej, ale jednak nalec w caoci do zakresu lingwistyki, a drug autorzy uwaajcy, i jej 90

odmienno polega na tym, e wchodzi ona nie tylko w zakres lingwistyki, ale jednoczenie take w zakres innych dziedzin, i e wobec tego naley j potraktowa jako nauk interdyscyplinarn, cho zakotwiczon gwnie w obrbie lingwistyki. 2.7.1. Pogld wyznawany przez autorw z drugiej grupy mona zilustrowa na przykadzie wypowiedzi Leo Papa, ktry najpierw postawi pytanie: Co rozumiemy przez lingwistyk stosowan? Czy jest to lingwistyka? Czy co innego, co wyprowadzonego z lingwistyki lub co, co si ni usprawiedliwia ?. A nastpnie odpowiedzia na nie tak oto:
Przypuszczalnie (prawd jest F.G.) i jedno i drugie. Lingwistyk stosowan mona uzna za krzywk , za dziedzin interdyscyplinarn, za poczenie lingwistyki z psychologi, pedagogik, matematyk, elektronik, politologi itd. Ale rodek cikoci, najwaniejszy punkt odniesienia, powinien pozosta w obrbie lingwistyki, jeli nazw lingwistyka (stosowana) chce si posugiwa zasadnie (1972: 111 i n.).

Analogicznie, te jako dziedzin interdyscyplinarn, okreli lingwistyk stosowan ju w 1967 roku G. Rondeau, ktry uzna, e ma ona w wysokim stopniu (1967: 8) caractre de discipline-carrefour. Podobne stanowisko zajli rwnie Leopold K. Engels (1968) i Theodor Ebneter (1976). Wedug L.K. Engelsa lingwistyk stosowan naley zdeniowa jako a meeting point of linguistics and other science. Natomiast wedug Th. Ebnetera, lingwistyka stosowana jest pewnego rodzaju nauk intersekcyjn (Intersektionswissenschaft), skadajc si z rnego rodzaju lingwistyk intersekcyjnych (Intersektioslinguistiken, berschneidunglinguistiken). Jako przykady takich lingwistyk intersekcyjnych wymienia on psycho-, socjo-, i etnolingwistyk. Jednak zdaniem Th. Ebnetera dziedziny te stanowi jedynie teoretyczn warstw lingwistyki stosowanej. Tymczasem trzeba wedug niego wyrni, zgodnie z tym, czego domaga si w Nancy A. Culioli, take warstw praktyczn lingwistyki stosowanej. Ebneter tak j scharakteryzowa:
Transfer wynikw bada, kwestii badawczych i modeli wymienionych co dopiero lingwistyk intersekcyjnych do nauczania jzykw stanowi drug stron lingwistyki stosowanej, ktr Culioli nazywa praktyk (1976: 10).

Do tego wszystkiego Th. Ebneter doda jeszcze nastpujcy komentarz: W przedstawionej tu koncepcji czysta lingwistyka, wraz ze swoimi modelami i teoriami opisu jzyka, stanowi jej baz (1976: 11). Autor ten w aden sposb nie wyjani jednak, jak naley komentarz ten rozumie. Tymczasem mona go zrozumie i tak, e lingwistyk wraz z jej modelami i teoriami naley potraktowa jako skadnik lingwistyki stosowanej, e, inaczej mwic, lingwistyk stosowan naley potraktowa jako dziedzin implikujc lingwistyk czyst. Ale koncepcja ta jest nie tylko pod tym wzgldem, lecz take pod wieloma innymi niejasna i zarazem problematyczna. Faktem jest jednak, e zakres wyznaczony lingwistyce stosowanej 91

przez Ebnetera wykracza wyranie poza granice lingwistyki. Moliwo pojcia lingwistyki stosowanej jako pewnego rodzaju dziedziny interdyscyplinarnej dopucia te Olga S. Achmanova. Napisaa bowiem midzy innymi (1966: 218), e lingwistyka stosowana (prikladnaja lingvistika) to te razdely jazykoznanija, kotorye ne vchodjat v mikrolingvistiku, czyli, e lingwistyka stosowana to te dziedziny szeroko pojtego jazykoznanija, ktre nie wchodz w obrb lingwistyki sensu stricte. Pewnym specycznym wariantem koncepcji przedstawionej przez L. Papa i Th. Ebnetera jest koncepcja Roberta L. Politzera, wedug ktrego lingwistyk stosowan mona potraktowa as a branch of psycholinguistics (1972: 2). Zadaniem lingwistyki stosowanej winno by wedug R.L. Politzera: po pierwsze, formuowanie hipotez na temat natury procesw przyswajania i nauczania jzykw obcych, oraz po drugie, formuowanie procedur nauczania jzykw obcych na bazie odpowiednich uprzednio sformuowanych stwierdze. Doda jednak naley, e R.L. Politzer nie wyklucza moliwoci szerszego zakrelania granic lingwistyki stosowanej, ale zarazem uwaa, e poszerzenie takie moe doprowadzi do inacji znaczeniowej lingwistyki stosowanej. Prbujc wyjani nieco dokadniej swj sposb rozumienia lingwistyki stosowanej, napisa:
Lingwistyka stosowana, wedug niniejszych zaoe, nie jest zatem zamknitym zbiorem wiedzy, jak mona zdoby zaliczajc jaki cykl zaj z lingwistyki stosowanej lub przedstawi w odpowiednim podrczniku. Byskawiczne wzbogacanie si wiedzy, typowe dla lingwistyki i wielu innych dziedzin bada, wyklucza moliwo potraktowania lingwistyki stosowanej jak przedmiotu statycznego. Lingwistyka stosowana jest ostatecznie pewnym sposobem zachow(yw)ania si, pewnym sposobem wykorzystywania lingwistycznych konceptualizacji dla deniowania i rozwizania problemw pedagogicznych. Jej przedmiot stanowi jak, a nie co (1972:5).

Ale jak ten komentarz ma si do jego stwierdzenia, e lingwistyka stosowana jest (pewn) gazi psycholingwistyki, trudno zrozumie. Mniejsza jednak o to, bowiem koncepcji Politzera nie sposb zaakceptowa te z innych powodw. Przede wszystkim dlatego, e obstaje on w gruncie rzeczy przy niezmienionym tradycyjnym (dydaktycznym) amerykaskim sposobie rozumienia lingwistyki stosowanej, gdy tymczasem rwnie w USA coraz bardziej upowszechnia si obecnie pogld, i lingwistyka stosowana nie jest identyczna nie tylko z praktycznym nauczaniem jzykw obcych, ale take z szeroko pojt teori akwizycji jzykw obcych, czy wreszcie z glottodydaktyk (zob. te: G. Szpe 1975, F. Grucza 1978). 2.7.2. Autorw, ktrzy traktuj lingwistyk stosowan jako dziedzin nalec w caoci do lingwistyki, a wic jako pewn poddziedzin lingwistyki w ogle, ale znaleli kryteria pozwalajce j faktycznie odrni od lingwistyki czystej, mona podzieli 92

na dwie grupy: na uwaajcych, e lingwistyka czysta i lingwistyka stosowana to dwie alternatywne poddziedziny lingwistyki w ogle, to znaczy poddziedziny rnice si midzy sob odmiennoci ich przedmiotw czstkowych, oraz na goszcych, e lingwistyka czysta i lingwistyka stosowana to dwie komplementarne poddziedziny lingwistyki. 2.7.2.1. Za dobrego reprezentanta autorw nalecych do pierwszej grupy mona uzna, jak sdz, B. Malmberga, ktry w skrcie przedstawi swj pogld w sprawie lingwistyki stosowanej nastpujco: Wedug mnie, pojcie lingwistyka stosowana sugeruje pewien wybr pl w obrbie nauki o jzyku (1971:3). Cho pewnoci w tej sprawie nie mam, to jednak myl, e do tej grupy wolno zaliczy wszystkich lingwistw, ktrzy utosamiaj lingwistyk stosowan z tym lub innym zbiorem takich poddziedzin, jak na przykad lingwistyczne studia kontrastywne czy lingwistyczna analiza bdw jzykowych. Ponadto mona, jak sdz, do grupy autorw reprezentujcych ten pogld zaliczy tych wszystkich lingwistw, ktrzy tak jak na przykad Nikolai D. Andreev i Lev R. Zinder lingwistyk stosowan okrelaj jako dziedzin zajmujc si takim lub innym zbiorem problemw. Jako przykad tego rodzaju podejcia do lingwistyki stosowanej mona przytoczy denicj sformuowan przez Ditmara E. Rozentala i Margarit A. Telenkov (1976: 333), wedug ktrych lingwistyka stosowana to dziedzina lingwistyki, zajmujca si zagadnieniami teorii jzyka z uwzgldnieniem moliwoci jego wykorzystania do rozwizywania aktualnych zada praktycznych, takich jak przekad maszynowy i inne. Charakterystyczn konsekwencj postawy autorw nalecych do tej grupy jest to, e lingwistyka stosowana nie jawi si w ich koncepcjach jako dziedzina nieteoretyczna, to znaczy jako dziedzina bez teorii, czy przeciwstawna lingwistyce teoretycznej, ale jako poddziedzina lingwistyki posiadajca do pewnego stopnia wasn teori. Pod tym wzgldem nie rni si oni niczym od tych, ktrzy opowiadaj si za wyrnieniem lingwistyki stosowanej w oparciu o jej interdyscyplinarny charakter. Doda jednak trzeba, e w sprawie teoretycznej samodzielnoci lingwistyki stosowanej nie wszyscy lingwici zaliczeni do tej grupy wypowiedzieli si wyranie i e pogldy tych, ktrzy to zrobili, rni si do znacznie co do stopnia samodzielnoci teoretycznej przyznawanej przez nich lingwistyce. I tak na przykad, minimalny stopie tej samodzielnoci przyzna lingwistyce stosowanej G. Szpe, ktry napisa (1971: 118) wprawdzie, e nie mona jej utosamia z jak nie-teoretyczn czy nie czysto teoretyczn lingwistyk (nicht-theoretische oder nicht rein theoretische Linguistik), ale doda, e mimo to nie jest ona te dziedzin, ktra nie posiada wasnej teorii w ogle. Natomiast maksymalny stopie samodzielnoci teoretycznej przyznaa lingwistyce stosowanej O.S. Achmanova, gdy w pierwszym punkcie swego wyjanienia, czym jest ta dziedzina, napisaa, e to: 93

Dziedzina lingwistyki oglnej, opracowujca teori lingwistyczn na podstawie efektw rozwizywania specycznych i zarazem aktualnych zada praktycznych, takich jak przekad maszynowy, automatyczne wyszukiwanie informacji (1966: 218).

W takim ujciu lingwistyka stosowana jawi si jako dziedzina posiadajca nie tylko wasn teori, ale jako dziedzina, ktrej zadaniem jest tworzenie takiej teorii. W sposb bodaj jeszcze bardziej radykalny pogld ten wyrazi Robert B. Kaplan, gdy podsumowujc stanowiska dotyczce denicji lingwistyki stosowanej zajte przez autorw wymienionych w opublikowanej przeze ksice napisa:
Z uwzgldnionych tu tekstw zdaje si jasno wynika, e lingwistyka stosowana, (...), jest odrbn dziedzin na wasnym prawie, dziedzin z niezalenym zasobem wiedzy, dziedzin rozwijajc samodzielnie sw metodologi i wobec tego dziedzin potrzebujc take wasnej teorii teorii niezalenej od innych dziedzin w takim stopniu, w jakim jakiekolwiek teoretyczne sformuowanie moe by niezalene od ogu ludzkiej wiedzy (1980: VIII).

Pewn odmian tego rodzaju podejcia do lingwistyki stosowanej reprezentuj autorzy goszcy, e w obrb lingwistyki stosowanej naley wczy te niektre, lub nawet wszystkie, kierunki czy odgazienia lingwistyki posugujce si metodami i/lub urzdzeniami matematycznymi, jak na przykad lingwistyka kwantytatywna, matematyczna, komputerowa itp. Do tej grupy naleaoby te zaliczy tych, ktrzy terminem lingwistyka stosowana posuyli si jako synonimem nazwy lingwistyka strukturalna. 2.7.2.2. Autorzy traktujcy lingwistyk stosowan jako komplementacj lingwistyki czystej przewanie identykuj t ostatni z lingwistyk teoretyczn i tym samym odmawiaj lingwistyce stosowanej prawa do odrbnoci teoretycznej, a w kadym razie do samodzielnoci teoretycznej. W sposb cakiem jednoznaczny pogld ten wypowiedzia S.P. Corder, gdy napisa o lingwistyce stosowanej, e: Nie jest to nauka teoretyczna. Korzysta ona ze zdobyczy nauk teoretycznych. Lingwistyka stosowana jest konsumentem a nie producentem teorii (1973: 10; zob. te S.P. Corder 1973a: 5). O ile w koncepcjach traktujcych lingwistyk stosowan jako (w stosunku do lingwistyki czystej) alternatywn poddziedzin lingwistyki w ogle plasuje si j obok lingwistyki czystej, o tyle w koncepcjach traktujcych lingwistyk stosowan jako komplementacj lingwistyki czystej zostaje ona umieszczona pomidzy lingwistyk teoretyczn a sfer praktycznej dziaalnoci jzykowej. Dlatego zwolennicy tych ostatnich koncepcji, cho nie uwaaj lingwistyki stosowanej za nauk teoretyczn, to jednak sprzeciwiaj si odrywaniu jej od lingwistycznej teorii. Ale wikszo z nich jest nieco innego zdania ni S.P. Corder i utrzymuje, e lingwistyka stosowana nie jest tylko konsumentem tych teorii, lecz dziedzin w powany sposb przyczyniajc si do ich doskonalenia i dalszego rozwoju. Ten pogld bardzo wy94

ranie sformuowa ju w 1964 roku A. Culioli (1967:62), gdy w dyskusji nad referatem wygoszonym w Nancy przez Eugenia Coseriu powiedzia:
W kadym przypadku aplikacja jest werykacj, jest swego rodzaju poletkiem dowiadczalnym i dopuszcza symulacj. Mc dokonywa symulacji znaczy mc eksperymentowa; mc bada, za porednictwem jzykw naturalnych, jzyk w dziaaniu; mc unaoczni to, co w zoonym organizmie jest ukryte; mc wyj poza granice zakltego krgu tekstu i korpusu; mc umiejscowi lingwistyk bazujc na jzyku obok lingwistyki bazujcej na tekstach. Wniosek z tego taki, e lingwistyka stosowana wnosi swj wkad zarwno w tworzenie teorii jzyka, jak i w tworzenie teorii analizy jzyka: poprzez interakcj teorii i praktyki z jednej strony oraz odpowiedzi symulujce reeksj, ktrych przykady mona z atwoci znale w historii nauki, przyswojenia (rezultatw F.G) lingwistyki stosowanej oddziauj na lingwistyk czyst w taki sposb, e czyni j bardziej naukow (w tym miejscu nie bd deniowa tego okrelenia).

Podobny pogld wyrazili te na przykad Charles Bouton (1968: 5) i John Oller. Ten ostatni napisa: Lingwistyka stosowana potrzebuje lingwistyki teoretycznej, i na odwrt, teoretycy musz testowa swoje teorie poprzez ich praktyczne aplikacje (w: R.B. Kaplan 1980: 15). Oglnie mona powiedzie, e w koncepcjach traktujcych lingwistyk stosowan jako komplementacj lingwistyki czystej (teoretycznej) przypisuje si lingwistyce stosowanej funkcj porednika midzy teori a praktyk. Wyranie tak potraktowali j Thomas Buckingham i David E. Eskey, gdy napisali midzy innymi: () lingwici stosowani peni rol mediacyjn pomidzy dyscyplinami teoretycznymi a rnymi rodzajami zaj bardziej praktycznych (w: R.B. Kaplan 1980: 2; zob. te R. Campbell, tame, s. 7). Ale jeli T. Buckingham i D.E. Eskey maj racj, e autorzy wszystkich wypowiedzi opublikowanych przez R.B. Kaplana w cytowanej tu ksice zgadzaj si, jakoby lingwistyce stosowanej naleao przypisa rol swoistego mediatora (pomostu) midzy teori a praktyk, to pogld ten naleaoby przypisa rwnie R.B. Kaplanowi. W konsekwencji czyni to jego pogld o tyle (mwic delikatnie) niezrozumiaym, e przecie w innym miejscu jak to wynika z przytoczonego cytatu (tame, s. 22) potraktowa on lingwistyk stosowan jako dziedzin majc sw wasn teori, czyli jako dziedzin, ktra na paszczynie wiedzy jest do pewnego stopnia te sama teori.

2.8.
Jeli jednak pominiemy wspomniane kontrowersyjne szczegy, to zbir przedstawionych tu rnych sposobw pojmowania lingwistyki stosowanej przez autorw, ktrzy przyznaj jej prawo do naukowoci, mona zebra i podzieli tak mniej wicej, jak ilustruje to nastpujcy schemat:

95

LINGWISTYKA STOSOWANA nie jest nauk jest nauk

zbien w duej mierze z lingwistyk czyst, rnic si od niej tylko tzw. praktycznym ukierunkowaniem

rnic si od lingwistyki czystej

wychodzc poza obszar lingwistyki w ogle

pozostajc w obrbie lingwistyki w ogle

skadajc si z rnych dziedzin interdyscyplinarnych, takich jak psycho-, socjo-, etno-, neurolingwistyka

zbien z ktr z dziedzin interdyscyplinarnych

bdc czci ktrej z dziedzin interdyscyplinarnych

jako wzgldem lingwistyki czystej alternatywna i rwnowana cz lingwistyki w ogle

jako w stosunku do lingwistyki czystej komplementarna poddziedzina lingwistyki w ogle

alternatywna ze wzgldu na odmienno jej podprzedmiotu

alternatywna ze wzgldu na odmienno jej metod

Schemat ten, wzity razem ze schematem ilustrujcym wewntrzne rozbienoci w grupie pogldw odmawiajcych lingwistyce stosowanej prawa do naukowoci, ale dopuszczajcych jednak moliwo jej wyrnienia w sferze dziaa czy te zjawisk praktycznych, ukazuje, jak ogromnie zrnicowane s sposoby pojmowania lingwistyki stosowanej oraz jak liczne i odmienne s znaczenia wizane z jej nazw. Jednoczenie zestawienie tych schematw ujawnia te w pewnej mierze istniejce w tym zakresie kontrowersje. Polegaj one midzy innymi na tym, e jedni traktuj lingwistyk stosowan jako nauk, a inni sprzeciwiaj si temu; jedni przyznawszy jej prawo do naukowoci, uwaaj j za nauk interdyscyplinarn, a wic za pewn dziedzin poredniczc midzy lingwistyk a innymi naukami, inni natomiast za nauk interstrataln, a wic za dziedzin poredniczc midzy paszczyzn lingwi96

stycznej teorii i praktyki; jedni przyznaj jej prawo do wasnej teorii, inni nie; jedni utosamiaj j z naukowymi podstawami metodyki nauczania jzykw obcych, a inni przeciw temu utosamianiu protestuj itd. A doda trzeba, e nie wszystkie kontrowersje istniejce w obrbie pogldw na lingwistyk stosowan udao mi si uwzgldni w przedstawionych tu schematach. Do nieuwzgldnionych naley na przykad kontrowersja polegajca na tym, e jedni, jak Th. Ebneter, traktuj psychowzgldnie socjolingwistyk jako skadniki lingwistyki stosowanej, a inni, jak Tatiana Slama-Cazacu (1976), dziel sam psycholingwistyk na czyst i stosowan, a nawet wicej: traktuj psycholingwistyk stosowan jako dziedzin majc nie tylko odrbne w stosunku do psycholingwistyki czystej cele, ale take odrbny przedmiot. Jeli idzie o socjolingwistyk, to Joshua A. Fishman (1971) potraktowa j w taki sposb, e mg napisa prac o moliwociach jej wykorzystania w obrbie lingwistyki stosowanej. Podobnie jak psycholingwistyka przez T. Slama-Cazacu a socjolingwistyka przez J. Fishmana, zostay potraktowane przez innych autorw takie dziedziny, jak np. tak zwana lingwistyka kwantytatywna lub lingwistyka komputerowa. Z jednej strony s one wczane do skadu lingwistyki, a z drugiej dzielone na cz czyst i stosowan (zob. D.G. Hays 1971, F. Grucza 1971). Tak samo ambiwalentny jest sposb patrzenia na takie dziedziny, jak np. studia kontrastywne, czy analiza bdw jzykowych. Niekiedy s one rnie kwalikowane przez jednego i tego samego autora. I tak na przykad, Gerhard Nickel w jednym miejscu stwierdza, e: An important branch of Applied Linguistics is contrastive linguistics (1967: 51), natomiast w innym miejscu (1973: 463), idc za sugesti Jacka Fisiaka (1971), uwaa, e contrastive linguistics naley podzieli na teoretyczn i stosowan. Ale wypowiedzi na temat lingwistyki stosowanej przedstawione przez poszczeglnych autorw zawieraj rwnie wiele innych usterek i sprzecznoci. G. Szpe (1971) w jednej i tej samej pracy raz okrela lingwistyk stosowan jako oddzieln poddziedzin lingwistyki w ogle, innym razem jako jej pewien aspekt (G. Szpe 1975: 54). W dodatku ma to by wedug niego aspekt praktyczny, ktry naley przy tym rozumie jako aspekt naukowo-praktyczny, ale nie bdcy aspektem kognitywnym. W innej pracy doda, e osobn cech lingwistyki stosowanej jest to, e jest ona lingwistyk uyteczn (useful linguistics). Czyby miao to znaczy, e lingwistyka stosowana nie ma aspektu kognitywnego? I e lingwistyka czysta, bdc kognitywn, nie jest uyteczna? A znw lingwistyka stosowana, bdc naukow, nie jest kognitywna? G. Szpe nie udzieli jednak odpowiedzi na adne z tych pyta.

2.9.
Na zakoczenie przegldu rnych wypowiedzi na temat lingwistyki stosowanej i odzwierciedlonych w nich pogldw wypada zapyta, czy s wrd nich takie, ktre mona by uzna za zadowalajce? Ot wydaje si, e nie. Przede wszystkim z nastpujcego powodu: zbir tych wypowiedzi i pogldw nie obejmuje bowiem innych ni takie, ktre s cakowicie bdne, bd zostay wyraone czy sformuo97

wane w sposb wewntrznie sprzeczny, bd wreszcie w sposb nazbyt powierzchowny i oglnikowy oraz co za tym idzie w sposb niejednoznaczny. W tej sytuacji ten, kto pragnie ustali, czym jest lingwistyka stosowana, nie ma innego wyjcia, jak rozway t spraw od nowa. Jasne, e w rozwaaniach tych nie wolno zignorowa niczego, co dotd zostao w tej sprawie powiedziane, ale jednoczenie nie mona rozwaa tych skrpowa przez zawenie ich do ram wyznaczonych im w dotychczasowych wypowiedziach i opiniach na ten temat. Ze wzgldu na to, e zbir tych wypowiedzi, pogldw i opinii jest wewntrznie a tak bardzo zrnicowany i rozbieny, jak to wykazaa przeprowadzona tu analiza, myl, e w pierwszej kolejnoci trzeba dla uporzdkowania rozwaa na ten temat znale jaki zewntrzny wzgldem tych opinii i pogldw punkt, ktry mona by potraktowa jako odniesienie i zarazem uczyni go punktem wyjcia dla dokonania ich oceny. To, e oceny takiej niepodobna oprze na paszczynie, ktra zostaa przedstawiona na przykad przez AILA w programach jej midzynarodowych kongresw, wynika ju choby ze stwierdzonego tu faktu, e programy te s wewntrznie nie mniej heterogeniczne i zrnicowane ni zbir indywidualnych pogldw i sdw na temat lingwistyki stosowanej. Ale rwnie oczywiste jest te i to, e rozwaa tych nie mona oprze na wzorach zaczerpnitych z innych nauk. Stosunku lingwistyki stosowanej do lingwistyki czystej nie da si ustali, a tym bardziej nie da si go wyjani, jak to mniema Ch. Bouton (1968: 5), przez zwyke zrwnanie go ze stosunkiem zachodzcym midzy technik z jednej strony a zyk i matematyk z drugiej, lub midzy medycyn a biologi i chemi. Nie da si tego t drog osign, bowiem wcale nie jest jasne samo przez si, jak si w rzeczywistoci wymienione dziedziny maj do siebie. Ponadto, by mc si przekona, czy sugerowana przez Boutona analogia rzeczywicie zachodzi, trzeba by najpierw ustali nie tylko, na czym polega zwizek medycyny z biologi i chemi itd., ale take to, czy faktycznie ten sam zwizek czy lingwistyk stosowan z lingwistyk czyst. Inaczej mwic, zaproponowane przez Boutona porwnanie wcale nie upraszcza sprawy lingwistyki stosowanej, ale przeciwnie komplikuje j, aby bowiem porwnanie to mc zrozumie, trzeba by najpierw wyjani nie tylko interesujc nas tu kwesti, czym jest lingwistyka stosowana i jak ma si ona do lingwistyki czystej, ale ponadto take stosunek czcy technik z zyk i matematyk oraz medycyn z biologi i chemi. Nie ulega wtpliwoci, e co susznie zauway ju G. Szpe (1971: 115) lingwici musz sami okreli zarwno pojcie lingwistyki stosowanej, jak i ustali jej powizania z lingwistyk czyst. Jednak, by mc tego dokona, musz wznie si ponad wasn dziedzin i potraktowa j sam jako obiekt poznania, nie zapominajc przy tym, e obiekt ten jest jednoczenie specycznym wytworem poznania i poznaniem zarazem. Inaczej mwic, podjcie pytania o lingwistyk stosowan pociga za sob konieczno przejcia z paszczyzny rozwaa lingwistycznych na paszczyzn rozwaa metalingwistycznych i metanaukowych w ogle. Sowem: rozwaa nad lingwistyk stosowan, tak samo zreszt jak nad lingwistyk w ogle, nie podobna w inny sposb usystematyzowa i skonkretyzowa, jak przygldajc si im przez pryzmat oglnego pojcia nauki. Brzmi to moe paradoksalnie, niemniej jednak jest tak, e chcc rozstrzygn 98

kwesti lingwistyki stosowanej, albo przynajmniej w jaki sposb uporzdkowa toczc si dokoa niej dyskusj, trzeba najpierw odpowiedzie na pytanie natury oglnej czym jest nauka w ogle? Jakie zwizki cz nauk z praktyk? Wanie w tym tkwi swoista dialektyka procesw poznania naukowego, e cho do owych oglnych poj i ustale dochodzi si drog zaczynajc si od szczegowej analizy pojedynczych aktw poznania, to jednak nie mona ich inaczej zrozumie i wyjani jak tylko przez pryzmat uprzednio dokonanych uoglnie. I jeli wikszo ze sformuowanych wypowiedzi na temat lingwistyki stosowanej trzeba, jak si okazuje, uzna za cakiem chybione, to stao si tak jak sdz przede wszystkim dlatego, e ich autorzy nie tylko nie oparli si na adnej wyranie okrelonej koncepcji nauki, ale nawet nie prbowali tego uczyni. Ten sam fakt jest te przyczyn owych rozlicznych niejasnoci i sprzecznoci w pogldach na lingwistyk stosowan. W rezultacie spr o lingwistyk stosowan o jej naukowo i praktyczno zarazem toczy si w atmosferze penej niedomwie i w jzyku tak nieprecyzyjnym, e nie wiadomo nawet, co kto nazywa nauk i praktyk. Tymczasem trudno spodziewa si, e spr ten uda si rozstrzygn bez uwiadomienia sobie wpierw jego rzeczywistego przedmiotu i bez ustalenia, kto jak nazywa jego przedmiot oraz kto jak rozumie uwikane w nim takie nazwy, jak nauka stosowana, zastosowania nauki itp. Z tego samego wzgldu trzeba te wyjani przynajmniej najwaniejsze spord wystpujcych wtym sporze poj natury oglnej. Wyjanienia te i ustalenia s niezbdne nie tylko dla rozstrzygnicia sporu o lingwistyk stosowan, ale take dla zrealizowania tak skromnego celu, jakim jest sprecyzowanie jego istoty. W kadym razie: podejmujc dyskusj w sprawie lingwistyki stosowanej, trzeba wedug mnie najpierw sprecyzowa jzyk sucy realizacji tego celu i sprbowa j za jego pomoc ukonkretni. I wanie dlatego najpierw (w nastpnym rozdziale) przedstawi pokrtce moje rozumienia nauki oraz podstawowych kryteriw wyrniania i okrelania jej przedmiotu, i dopiero potem przejd do formuowania wnioskw, ktre da si z nich wyprowadzi w odniesieniu do pytania, czym jest lingwistyka stosowana.

99

5. Konstytutywne wspczynniki nauki


W niniejszym rozdziale przedstawiam najwaniejsze elementy mojej odpowiedzi na pytanie o nauk, zarysowanej w pierwszej z gwnych czci Zagadnie metalingwistyki. Przede wszystkim uwzgldni tu te z nich, do ktrych odwouj si w dwch nastpnych rozdziaach. Niektre z nich uzupeni o niektre wyniki moich pniejszych rozwaa. Natomiast pomin wikszo przedstawionych w Zagadnieniach metalingwistyki argumentw przemawiajcych na rzecz zarysowanego w tej ksice rozumienia nauki.

1.
Na pytanie: czym jest nauka, w adnym razie nie sposb odpowiedzie jednym zdaniem. Naley ono bowiem do kategorii pyta kolektywnych, czyli takich, ktre po stronie sensu implementuj kilka pyta czstkowych. Chcc odpowiedzie na to pytanie, trzeba najpierw wyodrbni z niego z jednej strony pytanie (a) o wyraz nauka, a z drugiej (b) o to, czego on dotyczy, czyli pytanie o jego desygnat (desygnaty). Nastpnie trzeba pierwsze z nich podzieli na pytanie (aa) o wyraz nauka w sensie pewnego wyraenia oraz (ab) o jego rozumienie o jego denotat(y). Gdy w dalszym cigu niniejszego tekstu bdzie mowa o samym wyrazie, to bd go zapisywa za pomoc cudzysowu; natomiast gdy bdzie szo o jego desygnat(y), czyli o rzeczywisto, ktrej on dotyczy (ktr wyrnia), to bd go zapisywa kursyw. Kiedy za bdzie chodzio o denotat(y) wyrazu nauka, to bd mwi o rozumieniu lub pojmowaniu nauki. Podobn form zachowam w przypadku wyrazu wiedza. Wyraz nauka jest jednak wieloznaczny z wymienionych wyej powodw; tutaj nie bd si nimi zajmowa szczegowo, poniewa gwny problem zwizany z wyrazem nauka tkwi nie tyle w samym fakcie, e jest on wieloznaczny, lecz przede wszystkim w tym, e pomimo to jest czsto traktowany tak, jakby z gry wiadomo byo, jak naley go rozumie czym jest to, czego dotyczy. A tak nie jest. Nie ulega adnej wtpliwoci, e rnie rozumiej go nie tylko rne podmioty dyskursw potocznych, lecz take rne podmioty nauki, a czsto bywa nawet, e rnie interpretuj go w rnych sytuacjach te same podmioty nauki, e przypisuj mu raz jedno, a raz inne znaczenie. Jego denotatywna wieloznaczno jest oczywicie pochodn faktu, e desygnowana przeze rzeczywisto, czyli rzeczywisto, do ktrej si on odnosi (ktr wyraz ten wyraa), jest (wewntrznie) nie tylko niezwykle zoona, lecz take niezwykle dynamiczna. Kady wyraz wyrniajcy tego rodzaju rzeczywisto stwarza moliwo brania pod uwag przez posugujce si nim podmioty tylko niektrych wspczynnikw skadajcych si na dan rzeczywisto i te tylko niektre z ich rl. Zatem chcc dokadnie odpowiedzie na postawione tu pytanie: czym jest nauka, trzeba najpierw moliwie dokadnie zrozumie, czym jest nauka, czyli to, co 100

wyraz ten desygnuje. Aby osign ten cel, trzeba podda wyrnian za jego pomoc rzeczywisto moliwie dokadnej analizie i rozoy j (mentalnie) na czynniki pierwsze, a nastpnie ustali speniane przez nie funkcje w obrbie teje rzeczywistoci oraz hierarchi (struktur) tych rl. W szczeglnoci trzeba w tym zwizku odpowiedzie na pytanie, ktry z nich spenia funkcj wspczynnika prymarnie konstytuujcego wyrnion rzeczywisto, albo inaczej mwic: ktry z nich powinien zosta uznany za rdzenny wspczynnik denotatu wyrazu nauka i tym samym za rdzenny wspczynnik znaczenia wyrazu nauka. Ot prymarnie konstytutywnym wspczynnikiem nauki (jako pewnej dziedziny dziaalnoci), czyli wspczynnikiem, ktrego istnienie decyduje przede wszystkim o tym, czy mamy do czynienia z (jakkolwiek) nauk, jest praca poznawcza jej pewien specyczny rodzaj. O nauce jako czym istniejcym rzeczywicie mona mwi tylko w odniesieniu do faktycznie wykonywanej pracy w celu (a) pozyskania wiedzy o czym lub (b) ugruntowania (wzmocnienia) albo przetestowania wiarygodnoci wiedzy ju pozyskanej. Ten teleologiczny warunek musi by speniony, by mona w ogle byo mwi o nauce. Nie jest to jednak warunek jedyny. Z rzeczywist nauk mamy do czynienia tylko wtedy, gdy praca, o ktrej tu mowa, zostaa zrealizowana wiadomie i zgodnie z odpowiednimi metodami. Nauka to zatem pewien specyczny rodzaj pracy poznawczej realizowanej wiadomie; jej specyfik determinuj zarazem jej aspekty teleologiczne jak i metodologiczne. Sowem, do zakresu nauki mona zaliczy tylko prac, ktra z zaoenia jest (zostaa wykonana), po pierwsze w celu pozyskania (moliwie pewnej) nowej wiedzy albo przekonania si o prawdopodobiestwie (odpowiedniej) starej wiedzy lub jego zwikszenia, oraz po drugie z uwzgldnieniem obowizujcych metod (procedur). Tego rodzaju prac wyrniam za pomoc okrelenia praca naukowa sensu stricte; ale czasem uywam dla jej okrelenia te takich wyrae, jak: badania naukowe albo rozwaania naukowe sensu stricte. Niemniej jednak wyrae tych nie traktuj jako synonimw penych. Poza tym dodam, e spenienie przedstawionych warunkw jest konieczne, by mona byo mwi o pracy naukowej, ale nie wyczerpuj one zbioru jej wszystkich determinantw. Tak rozumian prac naukow sensu stricte (przypiszmy jej symbol Ia) trzeba odrni od pracy realizowanej w celu wyraenia (przedstawienia) pozyskanej wiedzy; t drug nazywam prac transferencyjn (Ib). S to bowiem dwa rne rodzaje pracy intelektualnej. Nie wolno ich utosamia na paszczynie analitycznej; inna sprawa, e na paszczynie konkretnych dziaa (aktw, procesw) poznawczych s one ze sob czsto cile powizane. Prac transferencyjn, podobnie jak prac poznawcz sensu stricte, trzeba rwnie podzieli na nienaukow i naukow. Za naukow mona uzna tylko tak prac transferencyjn, ktra jest wykonywana lub zostaa wykonana zgodnie z odpowiednimi wymogami metodologicznymi. Oczywicie mona wyrazem nauka obj oba wyrnione tu rodzaje pracy i w konsekwencji odpowiednio poszerzy jego rozumienie; rzecz tylko w tym, by tego cznego rozumienia wyrazu nauka (Iab) nie utosamia ani z jego rozumieniem rdzennym, tzn. z Ia, ani z sam tylko prac transferncyjn, czyli z Ib.

101

2.
Osoby aktualnie wykonujce konkretn prac naukow to faktyczne podmioty nauki. Osoby, ktre wykonyway j kiedy to jej podmioty historyczne, a osoby zdolne j wykona w przyszoci to potencjalne podmioty nauki. Desygnaty wyraenia podmioty nauki nie s w adnym z tych przypadkw identyczne z desygnatami wyraenia konkretne osoby. Konkretne osoby peni funkcje podmiotw nauki, ale nie dzieje si to permanentnie i nie peni tylko tych funkcji. Konkretne osoby mog peni funkcje podmiotw nauki zawodowo lub przypadkowo, a take na zasadzie pewnego hobby. Trzeba ponadto odrni indywidualne i kolektywne (zbiorowe) podmioty nauki. Co si tyczy ich wytworw, to ani adnej (pozyskanej przez nie) wiedzy, ani adnego tekstu nie wolno uzna za naukowy z tego tylko powodu, e wytworzya je jaka osoba penica (zawodowo) funkcj podmiotu nauki; rwnie jej wytwory mog mie charakter pseudonaukowy, a nie naukowy z prawdziwego zdarzenia. Zbiorowy podmiot danej dziedziny nauki powinien zosta wczony w obrb jej oglnego rozumienia, a w konsekwencji take oglny podmiot nauki w obrb oglnego rozumienia nauki, i tym samym nada wyrazowi nauka odpowiednio poszerzone znaczenie. Ale mona rzecz jasna jeszcze bardziej poszerzy zarazem rozumienie nauki i znaczenie wyrazu nauka, wczajc do jej zakresu jej wytwory zarwno pozyskan przez ni wiedz, jak i wytworzone przez ni teksty. Nie wolno jednak tych rozumie nauki miesza z jej rozumieniami ustalonymi w poprzednim akapicie, czyli ani z jej rozumieniem Ia, ani Ib. Rozumienie nauki wynikajce z wczenia w jego obrb podmiotw realizujcych prac naukow sensu stricte mona wyrni za pomoc symbolu IIa, a jej rozumienie wynikajce z wczenia w jego obrb ponadto podmiotw realizujcych odpowiedni prac transferencyjn za pomoc symbolu IIb. Z kolei rozumienie nauki wynikajce z wczenia w jego obrb dodatkowo wytworw nauki mona wyrni odpowiednio za pomoc symboli IIIa oraz IIIb. Desygnatw wyrazu nauka (czyli nauki) w adnym razie nie wolno utosamia z desygnatami wyrazu wiedza (czyli z wiedz). Wiedza to rezultat pracy naukowej sensu stricte konkretnych aktw tej pracy. Sama wiedza nie jest ani nauk, ani adn czci nauki w cisym rozumieniu tej ostatniej, czyli nauki sensu stricte. Pozyskana wiedza stanowi pewien rezultat wsko rozumianej nauki, natomiast pozyskiwanie (odpowiedniej) wiedzy lub polepszenie jakoci (odpowiedniej) wiedzy ju wczeniej uzyskanej stanowi podstawowy cel nauki i tym samym jej deniens teleologiczny. Jednake powanym bdem jest nie tylko utosamianie nauki i wiedzy, lecz take traktowanie wiedzy w taki sposb, jakby zawieraa si ona w wyrazach (wyraeniach jzykowych) czy tekstach: ani jedne, ani drugie nie zawieraj wiedzy, obojtne, jakie ich postaci wemiemy przy tym pod uwag. Tak wyraenia, jak i teksty jzykowe (dokadniej: ich konkretne realizacje) wiedz jedynie reprezentuj (zastpuj). Wiedza stanowi niezbywalne waciwoci (konstytuanty) istot ywych, w szczeglnoci ich mzgw, ale nie tylko. O przekazywaniu wiedzy mona mwi co najwyej w sensie metaforycznym. Poza tym: konkretne teksty 102

(sformuowania, dziea) nie s rezultatami nauki sensu stricte, lecz rezultatami zrealizowanej pracy transferencyjnej jej konkretnych aktw (procesw). Dodam, e pewnym specycznym rodzajem rezultatw (a take celw poznawczych) nauki sensu stricte s metody i procedury jej wykonywania. To, czego dotyczy (ma dotyczy) praca poznawcza (poznanie), nazywa si jej (jego) przedmiotem. Moemy wobec tego take mwi o przedmiocie poznania naukowego, albo w skrcie: o przedmiocie nauki. Jednake wyrazu przedmiot nie naley rozumie w tym kontekcie w jego znaczeniu potocznym (dosownym). Poza tym nie naley jego znaczenia utosamia ze znaczeniem wyrazu obiekt, a znaczenia tego z kolei wyrazu nie naley utosamia w niniejszym kontekcie z jego znaczeniem regularnym. Ani zbioru desygnatw wyrazu przedmiot(y), ani zbioru desygnatw wyrazu obiekt(y) nie tworz tu tylko rzeczy istniejce zycznie. Formalna denicja przedmiotu poznania, w szczeglnoci przedmiotu poznania naukowego przedstawia si nastpujco:

{O1, ..., Ox; W1, ..., Wy; F1, ..., Fq}


Z denicji tej wynika, i chcc okreli jakikolwiek przedmiot poznania (naukowego), trzeba ustali: po pierwsze zbir konstytuujcych go (wyrnionych przez dany podmiot poznania) obiektw, czyli zbir {O1,..., Ox}; po drugie zbir waciwoci tyche obiektw, czyli zbir {W1,...,Wy} oraz po trzecie zbir relacji zachodzcych zarwno midzy wyrnionymi obiektami, jak i ich waciwociami, czyli zbir {F1, ..., Fq}. By zbytnio nie komplikowa tego wywodu, bd bra tutaj pod uwag w zasadzie tylko dwa pierwsze zbiory. Nastpnie z denicji tej wynika, e kady przedmiot okrelany (oznaczany) za pomoc wyraenia przedmiot(y) nauki, jest czym, co zostao ju jako przez deniujcy go podmiot intelektualnie wyrnione, w jakiej mierze przeze poznane, e jest czym, o czym ma on ju jakie wyobraenie, wzgldem czego poczyni ju jakie supozycje. Funkcja referencjalna wyrazu obiekt(y) nie jest w ramach tej denicji ograniczona li tylko do elementw wiata materialnego, lecz obejmuje take elementy wiata mentalnego (myli, pojcia, wyobraenia, wytwory fantazji itd.). Zrazu nie jest istotne, w jaki sposb dane obiekty zostay wyrnione w sposb naukowy, intuicyjny, zdroworozsdkowy czy przednaukowy. Na pocztku wane jest tylko to, e zostay one jako wyrnione kiedy przez kogo lub przez badajcy je aktualnie podmiot. To samo dotyczy wyrnionych waciwoci badanych obiektw, a take relacji zachodzcych midzy badanymi obiektami i/lub ich waciwociami. Istotne nie jest zrazu ani to, czy dane obiekty naprawd posiadaj akurat takie waciwoci, jakie si im przypisuje, ani to, czy zachodz midzy nimi akurat takie, a nie inne relacje. Stwierdzenie, czy dane obiekty istniej naprawd, czy istniej w taki sposb, jak si zakada, czy maj takie a nie inne waciwoci i czy zachodz midzy nimi takie relacje, jak si przypuszcza, jest pierwszym zadaniem dziedziny nauki, ktrej przedmiot wyrnione (postulowane) obiekty konstytuuj. Poniewa przedmioty naukowego poznania poszczeglnych dziedzin nauki, czyli sowem: ich przedmioty, stanowi zarazem pewien rezultat zrealizowanej przez 103

nie pracy poznawczej, kady z nich naley wczy w obrb odpowiednio szerokiego rozumienia danej dziedziny nauki. Trzeba tak postpi z uwagi na fakt, e to wanie jej przedmiot jest, o czym za chwil wicej, jej prymarnym deniensem (wyrnikiem). Rzecz tylko w tym, by tego kolejnego rozumienia nauki, a w szczeglnoci jej poszczeglnych segmentw, nie miesza z ju wyrnionymi rodzajami jej czy ich rozumienia. Tutaj przypisz jej rozumieniu, obejmujcemu take jej przedmiot, symbol IV. Natomiast w odniesieniu do zakresu rzeczywistoci obejmujcego zarwno podmioty, jak i przedmioty oraz rezultaty nauki, a take odpowiednie instytucje nauki, uywam niekiedy wyraenia wiat nauki.

3.
O tym, czy jaki zakres (rodzaj) nauki (= pracy naukowej) mona uzna za samodzieln dziedzin nauki, decyduje jako jej przedmiotu, czyli jako tego, czym zajmuje si lub pragnie zajmowa jej podmiot. O istnieniu czy powstawaniu jakiej (nowej) samodzielnej (autonomicznej) dziedziny nauki mona mwi tylko pod warunkiem, e wykae si, i praca naukowa, o ktr chodzi i jej rezultaty dotycz przedmiotu (poznania), ktrym nie zajmuje si adna inna dziedzina nauki. Sowem: za prymarnie konstytutywny wspczynnik jakiejkolwiek dziedziny nauki wypada uzna inno jej przedmiotu. adnej odrbnej (nowej) dziedziny nie konstytuuje ani sama inno (stosowanych przez dane podmioty) metod, ani tzw. podejcia badawczego. Takiej siy sprawczej nie ma te adna zmiana metod dotychczas stosowanych na gruncie jakiej dziedziny. Inaczej mwic: nowe (inne) metody nie przeksztacaj adnej dziedziny nauki w cakiem now (inn) dziedzin. W now (inn) dziedzin nie przeksztacaj jej te adne nowe (inne) instrumenty badawcze ani wymylone na jej gruncie, ani przeniesione na jej grunt. adnej odrbnej dziedziny nie konstytuuje te ani inno (zmiana) intencji, ani wzbogacenie zbioru celw realizowanej pracy poznawczej. Wszelkie tego typu zmiany znamionuj natomiast rozwj danej dziedziny nauki, markuj rne fazy czy etapy tego rozwoju. Rnica midzy przedmiotami poszczeglnych dziedzin nauki moe polega na tym, e zajmuj si one rnymi kategoriami obiektw; ale poszczeglne dziedziny nauki mog si zajmowa t te sam kategori obiektw, a rni si tym tylko, e badaj inn kategori ich waciwoci. Za nowy mona zatem uzna jaki przedmiot poznania albo dlatego, e nowa jest kategoria obiektw bdcych jego podstaw, albo dlatego, e wyrniona zostaa jaka nowa kategoria waciwoci obiektw ju wczeniej wyrnionych. Na paszczynie praktyki naukowej mamy bardzo czsto do czynienia z drug sytuacj. Aby przekona si o tym, wystarczy uwiadomi sobie, jak wiele rnych kategorii nauk zajmuje si ludmi. Lecz w gruncie rzeczy z podobn sytuacj mamy do czynienia w przypadku obiektw bardzo zoonych, do jakich nale niemal wszystkie istoty ywe. Interesujce si nimi podmioty rnych nauk koncentruj sw uwag ju to na ich rnych wspczynnikach, ju to ich rnych waciwociach. Scalenie wszystkich nauk zajmujcych si czowiekiem (ludmi) w jak jedn mega-nauk o czowieku byoby aktem niewtpliwie poy104

tecznym, ale skdind wiadomo, e w praktyce scalenie takie nie jest moliwe. Natomiast bardzo potrzebna, a niekiedy wrcz konieczna, jest kooperacja midzy rnymi naukami zajmujcymi si czowiekiem. Z tej potrzeby wyoniy si midzy innymi tak zwane nauki intersekcyjne, czyli nauki tego rodzaju co psycholingwistyka czy socjolingwistyka. Ich powstanie w adnym razie nie rozwizao jednak cakowicie problemu midzy-dziedzinowej kooperacji w obrbie nauki 5 . Ze wzgldu na ich natur obiekty konstytuujce przedmioty rnych nauk naley podzieli na dwie zasadniczo rne kategorie. S (dziedziny) nauki, ktre zajmuj si pozna(wa)niem obiektw, wzgldem ktrych zakadaj, e istniej, istniay lub zaistniej realnie (w jakiej postaci zycznej czy biologicznej), niezalenie od poznajcych je podmiotw, cho niekoniecznie jako byty cakiem niezalene; mog to by te byty istniejce w postaci pewnych wspczynnikw (skadnikw) innych bytw; do nich zaliczam take wszelkie konkretne zapisy istniejce w konkretnych mzgach (nie tylko ludzkich), niezalenie od tego, czy nazywa si je faktami mentalnymi, czy jeszcze inaczej. Nauki zajmujce si tego rodzaju obiektami nazywam naukami empirycznymi. I s (dziedziny) nauki, ktrych przedmioty konstytuuj obiekty bdce w istocie wytworami ludzkiej aktywnoci intelektualnej, w tym rwnie intelektualnej aktywnoci podmiotw nauki. Pewn specyczn kategori tych ostatnich stanowi obiekty nazywane abstrakcjami lub uoglnieniami albo modelami, projektami lub planami. Inn ich kategori s obiekty, ktrymi zajmuj si takie nauki, jak matematyka czy logika. Jedne i drugie mona zaliczy do zbioru intelektualnych (mentalnych) konstruktw. Odrni trzeba je jednak z uwagi na to, czy postuluje si, e odwzorowuj one jakie waciwoci obiektw, ktrymi zajmuj si nauki empiryczne, czy si tego nie czyni, albo inaczej mwic: uznaje si je za obiekty aposterioryczne czy aprioryczne. Nauki zajmujce si tymi ostatnimi nazywa si naukami apriorycznymi; nimi nie bd si tu zajmowa w ogle. Na uboczu pozostawi te podzia nauk na idiograczne i nomotetyczne. Tutaj wane jest przede wszystkim odrnienie nauk empirycznych od nauk zajmujcych si intelektualnymi konstruktami pierwszego rodzaju. Wszystko, co tu dotd powiedziaem o przedmiotach nauki i co powiem o nich w nastpnych czciach tego tekstu, bdzie si odnosi przede wszystkim do przedmiotw nauk empirycznych. I dlatego bd wyraz empiryczna/empiryczne z reguy opuszcza.

4.
Wzgldem kadego przedmiotu poznania jakiejkolwiek nauki (empirycznej) mona
5

Zauwamy jednak, e w miar coraz dalej idcego dziedzinowego podziau wiata nauki, midzydziedzinowa (intersekcyjna) wsppraca w jego obrbie staje coraz bardziej palcym problemem z dwch zasadniczych powodw: z jednej strony kada dziedzina jest w jakiej mierze zalena od innych dziedzin, zwaszcza z ni ssiadujcych, w tym sensie, e musi bra pod uwag rwnie wiedz przez nie wytworzon; z drugiej strony fakt ten rodzi niebezpieczestwo traktowania zarwno transferu, jak i importu wiedzy powstaej w ramach innych dziedzin na rwni z jej oryginalnym wytwarzaniem.

105

postawi pytania rnego rodzaju. Ich oglny zbir wypada podzieli najpierw na trzy kategorie w zalenoci od tego, czy dotycz one aktualnego stanu danego przedmiotu, jego stanu przeszego (historycznego), czy przyszego. Prac naukow majc na celu pozyskanie wiedzy, na podstawie ktrej mona odpowiedzie na pytania nalece do pierwszej kategorii, nazywam diagnoz, a prac majc na celu pozyskanie wiedzy, na podstawie ktrej mona odpowiedzie na pytania zaliczone do drugiej i trzeciej kategorii, wyrniam odpowiednio za pomoc wyrae anagnoza i prognoza. W skrcie wyrnia bd te kategorie za pomoc symboli Dia, Ana i Pro. Kad z wyrnionych wyej kategorii pyta mona, i trzeba podzieli na odpowiednie podzbiory. I tak, pytania nalece do kategorii (Dia) mona, i trzeba, podzieli przynajmniej na dwa typy pyta, na: (i) pytania typu (DiaO): Czy wyrnione obiekty istniej (istniay) naprawd? Jak (gdzie) istniej (istniay) naprawd? Jaki jest (by) ich skad? Czy maj (miay) przypisywane im waciwoci naprawd? Jak funkcjonuj? Jakie maj waciwoci? Jakie zachodz midzy nimi (ich skadnikami, waciwociami) relacje? (ii) pytania typu (DiaE): Dlaczego dane obiekty s (byy) takie, a nie inne? Dlaczego maj takie waciwoci, a nie inne? Dlaczego funkcjonuj tak, a nie inaczej? Dlaczego zachodz midzy nimi obserwowane relacje? Dlaczego zachowuj si tak, a nie inaczej? Pytania nalece do kategorii (Ana) naley podzieli na pytania typu (AnaR): Skd wziy si obiekty konstytuujce dany przedmiot? Jakie posiaday one waciwoci dawniej, a jakich nie posiaday? Jak funkcjonoway dawniej? Naley take wyrni pytania (AnaP) o ksztat lub funkcjonowanie przedmiotw, ktre aktualnie (ju) nie istniej, ale co do ktrych zakada si, e istniay. I wreszcie kategori pyta nalecych do zakresu prognozy trzeba podzieli na pytania typu (ProPp): Czy obserwowany (istniejcy) stan rzeczy (stan danych obiektw, ich waciwoci, zachodzcych midzy nimi relacji) zmieni si? Jak si zmieni? Dlaczego zmieni si tak, a nie inaczej? Pytania typu (ProPz): Jak obserwowany (istniejcy) stan rzeczy zmieni si, jeli zostanie poddany takiemu lub innemu zewntrznemu oddziaywaniu? Pytania typu (ProKs): Co mona (trzeba) zrobi, albo: jak naley wpywa na dany przedmiot, eby jego stan nie zmieni si tak, jak nie chcemy, lub zmieni tak, jak chcemy? Co trzeba zrobi, eby zaistnia podany stan rzeczy? 106

Na podstawie przedstawionego podziau pyta nalecych do poszczeglnych (gwnych) czonw nauki naley, odpowiednio podzieli te prac realizowan w zwizku z ich rozwizywaniem. Dotyczy to zarwno pracy poznawczej sensu stricte, jak i pracy transferencyjnej. Wyrnione segmenty poszczeglnych czonw nazywam ich ogniwami. Badania (prace) wykonywane w celu zdobycia wiedzy umoliwiajcej sformuowanie odpowiedzi na pytania typu (DiaO), wyrniam za pomoc wyraenia obserwacja, natomiast zwizan z ni prac transferencyjn za pomoc wyraenia deskrypcja. Ogniwo pracy wykonywanej w celu pozyskania wiedzy umoliwiajcej sformuowanie odpowiedzi na pytania typu (DiaE) wyrniam za pomoc okrelenia eksplikacja lub tworzenie teorii, a ogniwo odpowiedniej pracy transferencyjnej za pomoc okrelenia prezentacja teorii. Natomiast odpowiednie ogniwa prognozy wyrniam za pomoc okrele przewidywanie proste (ProPp), przewidywanie zalene (ProPz) i konstruowanie stosowane (ProKs); odpowiednio trzeba podzieli te prac realizowan w celu przedstawienia ich rezultatw. Dla uniknicia niepotrzebnych nieporozumie dodam, e wyraenia obserwacja nie naley tu rozumie w sensie dosownym, czyli tak, jakby okrelao ono jedynie odpowiednie dziaania realizowane za pomoc goego oka czy ucha; obejmuj nim take wszelkie dziaania wykonywane za pomoc wszelkiego rodzaju szkieek (instrumentw). Poza tym nie ograniczam jej tylko do powierzchni obserwowanych obiektw, lecz obejmuj ni take dziaania wyrniane za pomoc takich wyrae, jak: analiza, czonowanie, sekcja czy dekompozycja. Wewntrzny podzia pracy wykonywanej dla znalezienia odpowiedzi na pytania charakterystyczne dla anagnozy pozostawiam w tym rozdziale na uboczu, albowiem nie maj one wikszego znaczenia z punktu widzenia rozwaa przedstawionych w dalszych czciach niniejszego rozdziau. W zwizku z ni powiem w tym miejscu tylko tyle: po pierwsze wiedz historyczn, dokadniej: wiedz historycznych podmiotw, zawiadczaj nie tylko dokumenty (teksty), lecz take ich wszelkie inne dziea, oraz po drugie anagnoz mona zaliczy do zakresu nauki rwnie tylko o tyle, o ile jest ona realizowana na podstawie rezultatw naukowej diagnozy obiektw, ktrych ona dotyczy, lub dokumentw, zapisw czy ladw historycznych zawiadczajcych, e dane obiekty istniay i zmieniay si albo dziaay tak a nie inaczej. Gwn kategori rezultatw kadej pracy poznawczej kadego jej ogniwa stanowi, rzecz jasna, zasoby wiedzy posiadane lub wyraone przez jej podmioty. Jako pewnego rodzaju dodatkow kategori jej rezultatw naley, moim zdaniem, potraktowa wiarygodno (prawdopodobiestwo) wiedzy jej (jego) rne stopnie. W taki sam sposb trzeba potraktowa ponadto zarwno procedury, jak i metody, sowem: rygory wykonywania pracy naukowej. Kad z tych kategorii rezultatw pracy poznawczej mona nastpnie podzieli w zalenoci od tego, w efekcie pracy w obrbie jakiego ogniwa zostay one pozyskane. Wiarygodno trzeba ponadto rozwaa w zalenoci od tego, jakiego typu wiedzy dotyczy ona, a rygory w zalenoci od tego, jakie ogniwa pracy poznawczej lub transferencyjnej one determinuj. Analogicznie do dokonanego podziau rezultatw nauki, w szczeglnoci wiedzy, trzeba nastpnie podzieli wyraenia jzykowe (teksty) formuowane w celu uzewntrznienia wiedzy. 107

Wiedz naley podzieli najpierw na diagnostyczn, anagnostyczn i prognostyczn; nastpnie pierwsz z nich mona podzieli na wiedz deskryptywn (= rezultat obserwacji) oraz eksplikatywn. Wiedz uzyskan w rezultacie zrealizowania ostatniego ogniwa pracy prognostycznej nazywam wiedz aplikatywn. Ale rezultaty bada dotyczcych pierwszego typu pyta diagnostycznych (DiaO) wyrnia si te za pomoc samego wyraenia deskrypcje, a rezultaty pracy dotyczcej drugiego typu pyta diagnostycznych (DiaE) za pomoc wyraenia teorie. Ja nazywam te ostatnie teoriami sensu stricte. Cho oba wchodzce tu w gr rodzaje wiedzy rni si zasadniczo, to jednak do czsto wyraenia teoria i wiedza teoretyczna s uywane w znaczeniu obejmujcym nie tylko wiedz teoretyczn sensu stricte, lecz take odpowiedni wiedz o charakterze deskryptywnym. Tak rozumiane teorie nazywam teoriami sensu largo. Teorie sensu stricte to odpowiednie porcje (wycinki) wiedzy typu (DiaE), czyli wiedzy okrelonej jako wiedza eksplikatywna. Co si tyczy wiedzy deskryptywnej, to na wszelki wypadek dodam, e skada si na ni nie tylko wiedza pozyskana z obserwacji dokonanej goym okiem, lecz take wszelka (odpowiednia) wiedza pozyskana za pomoc szkieka, jak rwnie wiedza pochodzca z analizy tak zycznej (anatomicznej), jak i mentalnej; a wic skadaj si na ni rwnie wszelkie deskrypcje skadu badanych obiektw, ich struktury itd.

5.
Podstawowym zadaniem nauki jej podmiotw jest pozyskiwanie wiedzy o wiecie, a poszczeglnych dziedzin nauki o przedmiotach, ktrymi si zajmuj. Jednake nie chodzi przy tym o pozyskiwanie jakiejkolwiek wiedzy, lecz wiedzy w moliwie najwyszym stopniu wiarygodnej, moliwie najlepiej uzasadnionej, o moliwie najwyszym stopniu naukowoci. Wiarygodno wiedzy i tym samym jej naukowo, zaley przede wszystkim od tego, czy zostaa ona pozyskana w efekcie pracy poznawczej zrealizowanej zgodnie z obowizujcymi procedurami i/lub metodami. Ale nie jest to jedyne kryterium. Wiarygodno wiedzy oferowanej przez poszczeglne dziedziny nauki, pozyskanej przez jej poszczeglne czony lub ogniwa, zaley te w duej mierze od tego, czy badania do niej prowadzce wykonano na podstawie danych pozyskanych w sposb naukowy i czy uwzgldniono przy tym ocen jej przydatnoci sporzdzon przez ogniwa pracy poznawczej, ktre si ni posuyy. Nie wdajc si na tym miejscu w szczegy: na gruncie nauki realizacja kadego ogniwa pracy naukowej jest w wysokiej mierze zalena od realizacji tej pracy przez wszystkie inne ogniwa, w szczeglnoci od ogniwa bezporednio poprzedzajcego go i nastpujcego po nim. Sowem: naukowo rezultatw pracy poznawczej jej stopie zaley nie tylko od tego, czy praca, w ktrej efekcie zostay one pozyskane, zostaa wykonana w zgodzie z odpowiednimi rygorami natury metodologicznej, lecz take od tego, czy zostaa ona wykonana w zgodzie z odpowiednimi rygorami natury strukturalnej. Pocztek wszelkiej pracy naukowej wyznacza diagnoza, a nie anagnoza czy pro108

gnoza. Zarwno anagnoz, jak i prognoz mona zaliczy do zakresu nauki tylko o tyle, o ile bazuj one na danych pozyskanych w rezultacie naukowej diagnozy. Z kolei pocztek naukowej diagnozy wyznacza obserwacja nie mona jej zaczyna od tworzenia teorii. Wbrew pozorom nie oznacza to jednak, e obserwacj wolno wobec tego uzna za cakiem niezalene ogniwo pracy naukowej. Wprawdzie jej naukowo zaley w pierwszej kolejnoci od tego, czy zostaa ona zrealizowana w zgodzie z odpowiednimi metodologicznymi rygorami, jednak na tej podstawie mona jej przyzna jedynie pewien (pocztkowy) stopie naukowoci. Moliwo przyznania jej wyszego stopnia naukowoci zaley od stopnia uytecznoci jej rezultatw dla realizacji celw poznawczych ogniwa pracy poznawczej bezporednio nastpujcego po niej, a moliwo przyznania jej jeszcze wyszych stopni naukowoci zaley od stopnia uytecznoci jej rezultatw dla realizacji celw poznawczych dalszych ogniw pracy poznawczej. Natomiast przyznanie najwyszego stopnia naukowoci zaley od stopnia praktycznej uytecznoci wytworzonej na jej podstawie wiedzy aplikatywnej od stopnia i czstotliwoci sprawdzania si tej ostatniej na poziomie wykonywanych zgodnie z ni dziaa praktycznych. Naukowo wszystkich pozostaych czonw i ogniw pracy poznawczej (poza obserwacj) zaley ponadto od tego, czy lub w jakiej mierze jest ona realizowana (lub zostaa zrealizowana) na bazie zasobu danych, ktre pozyskano w sposb naukowy zarwno pod wzgldem metodologicznym, jak strukturalnym. W gruncie rzeczy od tego przede wszystkim zaley moliwo zaliczenia ich do zakresu nauki. I tak na przykad formuowanie jakiejkolwiek teorii mona zaliczy do zakresu pracy naukowej o tyle, o ile bazuje ono na rezultatach naukowej obserwacji, nastpnie o tyle, o ile odnon prac realizuje si z zachowaniem odpowiednich rygorw metodologicznych, i wreszcie o tyle, o ile pozyskana w jej efekcie wiedza eksplikatywna sprawdza si na poziomie prognozy. Jest zarazem tak, e ewaluowanej obserwacji mona przyzna tym wyszy stopie naukowoci, im mocniejsz teori da si stworzy na bazie danych uzyskanych w jej rezultacie. A dana teoria jest tym mocniejsza, im bardziej prawdopodobne s wyprowadzone z niej prognozy. Dokonywan w jej obrbie prac mona zaliczy do zakresu nauki tylko pod warunkiem, e jest ona realizowana (zostaa zrealizowana) na bazie rezultatw naukowej diagnozy, a nie tylko dlatego, e wykonuje si j w zgodzie z odpowiednimi metodologicznymi rygorami czy w zalenoci od stopnia praktycznego potwierdzenia jej rezultatw. Ani wiarygodno, ani naukowo nie jest alternatywn jakoci (waciwoci) wiedzy, czyli tak, ktr moe ona posiada lub moe jej nie posiada. Obie s waciwociami gradualnymi (stopniowalnymi). Wiedza moe by bardziej lub mniej wiarygodna i moe zasugiwa na przypisanie jej wyszego lub niszego stopnia naukowoci. To, czy wolno jej przypisa taki lub inny stopie naukowoci, zaley rzecz jasna od stopnia jej wiarygodnoci, ale nie tylko. Jest to zalene take od tego, czy zostaa ona pozyskana (lub uzasadniona) w rezultacie pracy naukowej, oraz od tego, jaki stopie naukowoci wolno przyzna tej pracy. Mona powiedzie, e (a) stopie naukowoci kadego kolejnego ogniwa pracy naukowej zaley od stopnia naukowoci poprzedzajcych go ogniw, a (b) stopie naukowoci kadego poprzedniego ogniwa pracy naukowej od stopnia naukowoci wszystkich nastpnych ogniw pracy poznawczej od stopnia ich naukowego (metodologicznego) ufundo109

wania. Im wyszy stopie naukowoci one osigny, z tym wiksz dokadnoci s w stanie speni funkcj testu wiarygodnoci rezultatw (wiedzy) zgromadzonej przez poprzedzajce je ogniwa pracy poznawczej.

6.
Zasygnalizowane tu strukturalne uwarunkowania realizacji poszczeglnych czonw i ogniw pracy poznawczej s rwnie istotnymi determinantami nauki, dokadniej: pracy naukowej. Z rzeczywist prac naukow mamy do czynienia tylko w takich przypadkach, gdy jest ona realizowana z uwzgldnieniem jej linearnej struktury, albo inaczej mwic: w zgodzie z opisanym linearnym (temporalnym) cigiem jej czonw i ogniw, czyli wtedy, gdy: rozpoczyna si j od realizacji czonu nazwanego tu obserwacj, a koczy wykonaniem pracy charakterystycznej dla czonu nazwanego tu konstruowaniem stosowanym, prac charakterystyczn dla czonw nastpujcych po obserwacji realizuje si na bazie rezultatw uzyskanych w wyniku zrealizowania poprzedzajcych j czonw, do realizacji nastpnego czonu przystpuje si dopiero wtedy, gdy rezultaty ogniw poprzedzajcych go mona uzna za wystarczajco ugruntowane, decyty tych ostatnich ujawnione w rezultacie prb podjtych w obrbie ogniwa nastpnego traktuje si jako wystarczajcy powd do ich rewizji na poziomie ogniw, ktre je wytworzyy. Tam, gdzie cakowicie ignoruje si te strukturalne uwarunkowania, nie mamy do czynienia z rzeczywist nauk (prac naukow), lecz z pseudonauk. Konieczno (obowizek) ich respektowania w obrbie nauki realizowanej profesjonalnie jest prost konsekwencj faktu, e zadaniem jej (wszystkich) podmiotw jest nie tylko cige pomnaanie ludzkiej wiedzy o wiecie, lecz zarazem take cige staranie si o umocnienie prawdopodobiestwa (zasadnoci, naukowoci) wiedzy ju zgromadzonej. Z tego powodu podmioty kadego ogniwa nauki musz z jednej strony dba o to, powtrzmy to jeszcze raz, by realizowana przez nie praca bazowaa na danych uzyskanych w rezultacie moliwie najlepiej zrealizowanych poprzedzajcych go ogniw pracy naukowej, a z drugiej o to, by rezultaty ich pracy umoliwiy jak najlepsz realizacj kolejnych ogniw nauki. Z tego samego powodu trzeba uzna za rzecz wrcz niedopuszczaln traktowanie ktregokolwiek czonu lub ogniwa pracy naukowej dotyczcej tego samego przedmiotu w terminach odrbnej dziedziny nauki. W najlepszym razie mona niektre z nich potraktowa jako pewne dziedziny czstkowe jednej i tej samej dziedziny nadrzdnej. I wreszcie z tego samego powodu wypada uzna, e obowizkiem kadej dziedziny nauki, bez wzgldu na to, jakim zajmuje si ona przedmiotem, jest systematyczne denie do realizacji (rzecz jasna po kolei) wszystkich czonw i ogniw oglnego cigu pracy naukowej, a wic nie tylko jej ogniwa pocztkowego, lecz take jej ogniwa ostatniego, nazwanego tu konstruowaniem stosowanym. 110

Dodam, e nie nadaem mu nazwy nauka stosowana, by unikn sugestii, e w przypadku tego ogniwa chodzio o jak odrbn dziedzin nauki.

7.
Teraz moemy powrci do sprawy wyraenia konstruowanie stosowane i wyjani sens, jaki przypisaem mu w rezultacie rozwaa na temat nauki przedstawionych w Zagadnieniach metalingwistyki. W skrcie mona uj moje stanowisko w tej sprawie w postaci poniszych punktw. 1. Wyraenia nauka stosowana, badania stosowane itp. okrelaj (wyrniaj) wycznie ogniwo pracy poznawczej (wraz z jej podmiotami) realizowanej (naukowo) w celu zdobycia wiedzy potrzebnej do sformuowania naukowo uzasadnionych odpowiedzi na pytania typu ProKs dotyczce okrelonego przedmiotu. Inaczej mwic: badania stosowane (sensu stricte) to (wycznie) badania wykonywane dla pozyskania odpowiedzi na ostatni typ pyta prognostycznych. 2. Jako badania czyste rozumiem wycznie badania majce na celu pozyskanie wiedzy pozwalajcej odpowiedzie na pytania nalece do zakresu diagnozy. Inni autorzy obejmuj nim niekiedy take badania nalece do zakresu anagnozy, a niektrzy nawet ograniczaj jego znaczenie do ostatniego zakresu pracy poznawczej, czyli inaczej mwic eliminuj z obrbu bada czystych diagnoz; tak spraw t ujmowali na przykad modogramatycy. 3. Badania nazwane stosowanymi sensu stricte mona uzna za naukowe (zaliczy do zakresu nauki) tylko pod warunkiem, e s realizowane na bazie danych uzyskanych (i zarazem potwierdzonych) w rezultacie bada zrealizowanych przez wszystkie poprzedzajce je ogniwa pracy zarwno diagnostycznej, jak i prognostycznej, wykonanej z uwzgldnieniem wszystkich wymogw tak metodologicznych, jak strukturalnych, i e (b) s realizowane za pomoc odpowiednio ufundowanych metod ich wykonywania. Dodam, e wyraz badania w ogle nie jest synonimem wyrazu badania naukowe, e za naukowe nie mona automatycznie uzna jakich bada tylko dlatego, e zostay one zrealizowane przez osob (osoby) penic (penice) funkcje podmiotu nauki. 4. Ukonstytuowanie ogniwa nazwanego nauk stosowan sensu stricte, czyli moliwie jak najlepsze ufundowanie metod wykon(yw)ania nalecych do jego zakresu bada, jest obowizkiem kadej (empirycznej) dziedziny nauki z uwagi na fakt, i tylko za porednictwem wynikw tej pracy mo na zapewni zgromadzonej przez ni (i oferowanej innym dziedzinom) wiedzy moliwie najwyszy stopie naukowoci (zasadnoci). Odpowiedniej wiedzy zarwno teoretycznej, jak deskryptywnej mona stopie taki przyzna dopiero w momencie, gdy wyprowadzone z niej (w ramach stosowanego ogniwa danej dziedziny nauki) wnioski aplikatywne znajd potwierdzenie w odpowiednich dziaaniach praktycznych. 111

5. Co si natomiast tyczy moliwoci uznania dowolnej wiedzy aplikatywnej, to nie decyduje o tym wycznie to, w jakiej mierze sprawdza si ona w praktyce. Zarwno o tym, czy w ogle, a jeli tak, to jaki stopie naukowoci mona przypisa (przyzna) danej wiedzy aplikatywnej decyduje przede wszystkim to, czy lub w jakiej mierze zostaa ona wyprowadzona z rezultatw pracy zrealizowanej z uwzgldnieniem wszystkich obowizujcych rygorw metodologicznych i strukturalnych. Oznacza to, e samo stwierdzenie, e dana wiedza aplikatywna sprawdza si w praktyce, nie czyni z niej wiedzy naukowej, i wobec tego adnej aplikatywnej propozycji nie da si unaukowi za pomoc samego statystycznego badania jej praktycznej uytecznoci. 6. Z faktu, e naukowo wiedzy aplikatywnej zaley w pierwszej kolejnoci od tego, czy lub w jakiej mierze zostaa ona wyprowadzona z naleycie naukowo ufundowanej wiedzy prognostycznej, ta za z naleycie ufundowanej wiedzy teoretycznej, ta z kolei z naukowej wiedzy deskryptywnej, wynika, e nie kada dziedzina nauki jest w stanie hic et nunc realizowa badania stosowane w sposb naukowy, czyli w sposb zgodny z odpowiednimi wymogami tak metodologicznymi, jak i strukturalnymi. Mwic krtko: moliwo podjcia si realizacji zada o charakterze stosowanym zgodnie z rygorami nauki zaley od stopnia wewntrznego rozwoju danej dziedziny nauki. 7. Najpierw moliwo ta zaley od tego, jak dokadnie dana dziedzina potra okreli przedmiot, ktrym si zajmuje. A nastpnie od tego, czy zdoaa ju odpowiednio ugruntowa metodologicznie wszystkie czony poprzedzajce czon stosowany. Wikszo humanistycznych nauk dotychczas nie moga speni naleycie nawet pierwszego z tych warunkw, i z tego gwnie powodu negowaa w ogle mo liwo podjcia si zada o charakterze stosowanym, przekonujc tym niemniej wiat zewntrzny o praktycznej przydatnoci wynikw prowadzonych bada. 8. Lingwistyka naley do tych dziedzin, ktre od pewnego czasu zmagaj si z tym problemem jawnie. Ju od duszego czasu czyni to rwnie lingwistyka polska. Ale tym niemniej zdecydowana wikszo podmiotw zarwno lingwistyki w ogle, jak i lingwistyki polskiej na razie nie identy kuje wyraenia lingwistyka stosowana z wyrnionym tu czonem bada stosowanych sensu stricte, lecz z pewnym zbiorem dziedzin w istocie (relatywnie) samodzielnych, ale wizanych z lingwistyk dlatego, e zajmuj si przedmiotami, ktrych zakresy w jakiej mierze pokrywaj si z zakresem przedmiotu lingwistyki. 9. Potrzeby praktyczne wiata zewntrznego wzgldem nauki nie s jedynym powodem, z uwagi na ktry kada dziedzina nauki powinna stara si jak najszybciej ukonstytuowa wasne ogniwo bada stosowanych. Z punktu widzenia nauki nie jest to nawet powd najwaniejszy. Ten stanowi jej immanentne zobowizanie do cigego podnoszenia stopnia naukowoci (zasadnoci, prawdopodobiestwa) wiedzy pozyskiwanej przez ni i oferowanej wiatu wzgldem niej zewntrznemu.

112

8.
Podsumujmy zatem. Nauka to przede wszystkim pewien specyczny rodzaj pracy poznawczej; jej celem jest pozyskiwanie i uzasadnienie wiedzy; trzeba j odrni od pracy transferencyjnej. Tak jak kady inny rodzaj pracy, praca poznawcza dokonuje si wzdu osi czasu i w tym sensie ma charakter pewnego cigu. Z punktu widzenia stawianych wobec niej rodzajw pyta naley prac, ktrej celem jest poznanie jednego i tego samego ogniw. aden z wyrnionych rodzajw pyta nie konstytuuje odrbnej dziedziny nauki; o tym, czy mamy do czynienia z inn dziedzin nauki, decyduje odrbno jej przedmiotu. Wszystkie czony i ogniwa cigu pracy naukowej tworz jeden acuch wzajemnie zalenych ogniw czy je sprawa zasadnoci (naukowoci). Pocztek tego acucha wyznacza obserwacja danego przedmiotu, a koczy praca, ktrej celem jest pozyskanie wiedzy natury aplikatywnej. Atrybut naukowoci mona przyzna wiedzy przedstawianej w charakterze odpowiedzi na pytania stawiane wzgldem badanego przedmiotu w obrbie danego ogniwa oglnego acucha pracy naukowej tylko pod warunkiem, e zostaa ona pozyskana na podstawie (w konsekwencji) wiedzy uzyskanej w efekcie (poprawnej) realizacji wszystkich poprzedzajcych ogniw tego acucha pracy naukowej. Kada dziedzina nauki musi wczeniej lub pniej ukonstytuowa ogniwo pracy naukowej o charakterze bada stosowanych; musi to uczyni, gdy tylko za porednictwem tego ogniwa moe zapewni zgromadzonej przez ni wiedzy najwyszy stopie naukowoci (zasadnoci). To, kiedy dana dziedzina moe (powinna) przystpi do naukowego pozyskiwania wiedzy aplikatywnej, zaley od tego, kiedy zdoa osign odpowiedni poziom naukowej dojrzaoci w zakresie pracy realizowanej w obrbie wszystkich poprzedzajcych go ogniw pracy naukowej. Naukowe pozyskiwanie wiedzy aplikatywnej to najtrudniejszy rodzaj pracy naukowej w ogle. I dodajmy: poszczeglne podmioty tak indywidualne, jak i zbiorowe (kolektywne) mog zajmowa si rnymi czciami oglnego przedmiotu danej dziedziny (np. rnymi podzbiorami konstytuujcych go obiektw lub ronymi waciwociami wynranych obiektw) albo ronymi kategoriami lub podzbiorami dotyczcych go pyta. Jednak dokonujc takiego lub innego wyboru w tym zakresie, musz pamita o tym, e atrybut naukowoci mog zapewni swym dziaaniom i ich efektom o tyle, o ile stosuj si nie tylko do odpowiednich wymogw metodologicznych, lecz take strukturalnych.

113

6. Lingwistyka stosowana a nauka w ogle6


Wszyscy opisujcy lingwistyk s zgodni co do tego, e jest ona dziedzin, ktrej podmioty (czyli lingwici) zajmuj si poznawaniem pewnego przedmiotu, rni zaczynaj si dopiero w momencie formuowania odpowiedzi na pytania: (1) czym jest w przedmiot, ktrym podmioty dziedziny okrelanejjako lingwistyka zajmuj si lub powinny si zajmowa, oraz (2) jakie zadania (dziaania) okrela wyraenie poznanie. W tym rozdziale skupi si na drugim z tych problemw, czyli na poznawczych zadaniach lingwistyki. Kwesti jej przedmiotu dokadniej zajm si w nastpnym rozdziale; tu powiem na ten temat tylko tyle: po pierwsze, przedmiot lingwistyki okrela si z reguy za pomoc takich wyrae jak jzyk lub jzyki ludzkie; problem jednak midzy innymi w tym, e wyraenia te okrelaj zarazem (co najmniej) dwie kategorie bytw o cakiem rnym statusie ontologicznym: (a) rzeczywiste jzyki ludzkie, dokadniej: konkretne jzyki konkretnych osb (ludzi) oraz (b) obiekty nazywane wprawdzie rwnie jzykami, ale deniowane w lad za Ferdinandem de Saussurem w takich terminach jak abstrakcyjne systemy lub w lad za Noamem Chomskym jako systemy idealne. Po drugie, w trakcie pisania ksiki Zagadnienia metalingwistyki nie miaem jeszcze penej jasnoci tego, e w tej sytuacji trzeba koniecznie podzieli tradycyjn lingwistyk na dwie czci w zalenoci od tego, czy zajmuje si ona obiektami typu (a), czy raczej obiektami typu (b), i w konsekwencji (niesusznie) potraktowaem wwczas ca lingwistyk jako nauk empiryczn. To, e nauk empiryczn, w rozumieniu opisanym w poprzednim rozdziale, jest tylko lingwistyka zajmujca si rzeczywistymi jzykami ludzkimi, zrozumiaem pniej, a do koca przekonaem si o koniecznoci jej wyrnienia dopiero w czasie pracy nad tym tomem. W dalszym cigu niniejszych uwag bd odnosi wyraenie lingwistyka przede wszystkim do tej dziedziny.

1.
Zadania lingwistyki okrela si przewanie tak, jakby bya ona dziedzin, ktra z natury rzeczy zajmuje si jedynie kwestiami z zakresu diagnozy i anagnozy, jakby jej obowizki wyczerpyway si w obrbie tych ogniw pracy poznawczej. Inaczej mwic: jakby zadania lingwistyki byy z natury rzeczy ograniczone do pozyskiwania i przedstawiania wiedzy umoliwiajcej formuowanie odpowiedzi tylko na pytania (dotyczce jej, tak lub inaczej zdeniowanego, przedmiotu) zaliczone w poprzednim rozdziale do zakresu diagnozy i anagnozy, czyli tak, jakby znaczenie wy6

Pierwotna wersja tego tekstu ukazaa si w 1983 roku jako trzecia cz 4. rozdziau ksiki Zagadnienia metalingwistyki. Lingwistyka jej przedmiot, lingwistyka stosowana (F. Grucza 1983).

114

raenia lingwistyka byo tosame ze znaczeniem wyraenia lingwistyka czysta. Zarazem zajmujcy wobec lingwistyki tego rodzaju stanowisko prezentuj j tak, jakby wszelkie realizowane w jej obrbie opisy jej przedmiotu i/lub formuowane teorie zarwno jego funkcjonowania, jak i rozwoju (historii) miao z natury rzeczy charakter naukowy. Natomiast jeli dopuszczaj moliwo uprawiania take lingwistyki stosowanej, to z reguy czyni to pod warunkiem, e podmioty uprawiajce j wyka jej prawo do naukowoci. Czsto domagaj si nawet wykazania, e podmioty zajmujce si lingwistyk stosowan posuguj si w swej pracy tymi samymi metodami poznawczymi, jak oni. Tymczasem z uwag przedstawionych w poprzednim rozdziale wynika, co nastpuje: a. aprioryczne ograniczenie lingwistyki do lingwistyki czystej zasadne jest co najwyej w sensie pewnego ograniczenia temporalnego, ale nie w sensie generalnym; b. lingwistyka czysta stanowi wprawdzie podstawowy (prymarny) czon lingwistyki w ogle, ale tym niemniej tylko jeden z jej czonw; c. zarwno lingwistyk czyst, jak i lingwistyk stosowan mona uprawia tak w sposb nienaukowy, jak i naukowy: kada z nich aspirujc do miana nauki, ma obowizek wykaza, na jakiej podstawie roci pretensje do miana nauki; d. lingwistyka czysta i lingwistyka stosowana zajmuje si jednym i tym samym przedmiotem, natomiast obie rni si tym, e stawiaj wobec niego zasadniczo rne rodzaje pyta; e. starajc si pozyska wiedz umoliwiajc (s)formuowanie odpowiedzi na inny rodzaj pyta, kada z nich musi stosowa poza oglnie obowizujcymi take specyficzne metody. Co si tyczy podmiotw lingwistyki zajmujcych si rzeczywistymi jzykami ludzkimi, to z uwag przedstawionych w poprzednim rozdziale wynika midzy innymi, e wrcz musz si stara o to, by wczeniej czy pniej w jej obrbie wyrni i ukonstytuowa odpowiednio wyspecjalizowane ogniwo lingwistyki, zdolnej do tworzenia wiedzy natury aplikatywnej. Jest to konieczne, bowiem w myl przedstawionej koncepcji nauki, obligatoryjnym zadaniem (celem) kadej dziedziny nauki jest nie tylko ustawiczne pozyskiwanie i pomnaanie wiedzy, ale take ustawiczne umacnianie jej naukowoci (zasadnoci, prawdopodobiestwa). Skoro w naukach empirycznych, do ktrych lingwistyka naley, mamy do czynienia z rnymi rodzajami i stopniami zasadnoci sabszej i mocniejszej, niszej i wyszej, poniewa zasadno jest na gruncie tych nauk wartoci wzgldn, mogc wzrasta lub male, czyli dowolnie przyblia si do, lub oddala od, wartoci absolutnej, wic rwnie lingwistyka nie tylko moe, ale winna stale rewidowa zasadno wczeniej nagromadzonej przez ni wiedzy i zmierza do wznoszenia tej zasadnoci na coraz wyszy poziom. Poniewa wzgldnie najwyszym rodzajem naukowej zasadnoci (naukowoci) wiedzy empirycznej (to znaczy wiedzy dotyczcej przedmiotw dostpnych przynajmniej poznaniu zmysowemu) jest zasadno wynikajca z jej produkcyjnego (praktycznego) potwierdzenia, lingwistyka jako nauka empiryczna nie moe poprze115

sta na diagnozowaniu i anagnozowaniu, ale z koniecznoci musi zaj si take prognozowaniem i to zarwno bezwarunkowym (progresywnym), jak i warunkowym (regresywnym). Zatem i lingwistyka musi zmierza do ukonstytuowania w swym obrbie rwnie takiego ogniwa poznawczego, takiej poddziedziny, ktrej zadaniem byoby tworzenie naukowej wiedzy aplikatywnej, albo inaczej mwic wyprowadzanie (derywowanie) wiedzy aplikatywnej z wszelkiej naukowej wiedzy dotyczcej tego samego przedmiotu i bdcej wzgldem niej wiedz podstawow. Jeli ponadto wemie si pod uwag fakt, e wiedza natury aplikatywnej jest pewnym rodzajem wiedzy praktycznej, czyli nadajcej si do bezporedniego stosowania w praktyce, to mona powiedzie, e lingwistyka jako nauka empiryczna jest z wewntrznych, to znaczy poznawczych potrzeb, z immanentnej (epistemicznej) koniecznoci, zmuszona zaj si midzy innymi take tworzeniem wiedzy praktycznie relewantnej. W takim razie, okreliwszy mianem lingwistyki stosowanej na mocy potocznego kojarzenia wiedzy stosowanej z wiedz praktyczn poddziedzin czy ogniwo lingwistyki ukonstytuowane dla tworzenia wiedzy natury aplikatywnej, moemy po prostu powiedzie, e lingwistyka stosowana jest niezbdnym skadnikiem lingwistyki w ogle. Sowem: lingwistyka, chcc zapewni powstajcej w jej ramach wiedzy moliwie najwyszy stopie zasadnoci naukowej i tym samym uzyska legitymacj penej naukowoci, musi ukonstytuowa w swym obrbie take lingwistyk stosowan. Z ustale tych wynika w sposb jednoznaczny, e kwestionowanie moliwoci ukonstytuowania naukowej lingwistyki stosowanej jest takim samym nieporozumieniem, jak traktowanie jej jako alternatywy w stosunku do naukowej lingwistyki czystej. Naukowa lingwistyka czysta jest bowiem niezbdn podstaw naukowej lingwistyki stosowanej, ta z kolei jest niezbdnym uzupenieniem (komplementem) naukowej lingwistyki czystej. W przyjtym tu rozumieniu, naukowa lingwistyka stosowana nie moe istnie inaczej, ni jako pewna nadbudowa, pewne przeduenie naukowej lingwistyki czystej, ta natomiast nie moe zapewni tworzonej przez ni wiedzy owego najwyszego stopnia zasadnoci, a tym samym nie moe uzyska penej naukowoci inaczej jak poprzez lingwistyk stosowan. Z tego punktu widzenia pytanie, czy w obrbie lingwistyki jako nauki moliwa jest lingwistyka stosowana, jawi si przynajmniej o tyle jako pytanie bez sensu, e utworzenie tej poddziedziny jest nieodzownym warunkiem uzyskania przez ca lingwistyk penej dojrzaoci naukowej. A skoro ukonstytuowanie naukowej lingwistyki stosowanej jest z punktu widzenia oglnych interesw lingwistyki konieczne, to rzecz jasna musi by tym samym moliwe. Wyrnienie lingwistyki stosowanej pociga za sob nie tylko konieczno okrelenia jej stosunku do lingwistyki czystej, ale take konieczno okrelenia jej zakresu. Jeli chodzi o pierwsz z tych spraw, to powiedziaem ju, e naukow lingwistyk stosowan trzeba potraktowa jako swoiste przeduenie, albo pewnego rodzaju nadbudow, naukowej lingwistyki czystej, t za wzgldem lingwistyki stosowanej jako podstawow (bazow) warstw lingwistyki. Natomiast zakres lingwistyki czystej mona wyznaczy przynajmniej w dwojaki sposb szerszy i wszy, a mianowicie: 116

tak, by obj on wszystkie razem wzite ogniwa (warstwy) lingwistyki prcz jej warstwy aplikatywnej (stosowanej), bd te tak, by obj on tylko wszystkie warstwy lingwistyki dia- i prognostycznej prcz aplikatywnej. W drugim wypadku poza nawias lingwistyki czystej wyczona jest nie tylko lingwistyka stosowana, ale take caa lingwistyka anagnostyczna. Tutaj bd na og posugiwa si nazw lingwistyka czysta w tym wanie znaczeniu. Niezalenie jednak od tego, czy pojciu lingwistyki czystej wyznaczymy pierwszy czy drugi zakres, nie mona jej utosamia z pojciem lingwistyki teoretycznej. Jeli bowiem, zgodnie z ustaleniem przyjtym w poprzednim akapicie, lingwistyk czyst nazwiemy t jej cz, na ktrej lingwistyka stosowana opiera si bezporednio, to w takim razie do skadu lingwistyki czystej trzeba rwnie zaliczy progresywnie prognostyczn warstw lingwistyki, ktra przecie nie jest skadnikiem lingwistyki teoretycznej sensu stricte, lecz czym wykraczajcym poza jej zakres. Ale lingwistyk teoretyczn nie jest te skadnik deskryptywny lingwistyki diagnostycznej, ktrej w adnym razie nie sposb wyeliminowa z obrbu pojcia lingwistyki czystej, zwaszcza przy jednoczesnym wczeniu do tego obrbu lingwistyki teoretycznej sensu stricte. Wynika z tego, e nieuzasadnione jest zarwno dzielenie lingwistyki na teoretyczn i stosowan, jak i przeciwstawianie lingwistyki stosowanej lingwistyce teoretycznej. Na paszczynie lingwistyki naukowej jest to niedopuszczalne ju choby z tego wzgldu, e naukowo obu tych ogniw lingwistyki wzajemnie si warunkuje.

2.
Lingwistyk mona podzieli na czyst i stosowan, ale nie sposb zgodzi si z twierdzeniem, e rnica midzy tymi poddziedzinami polega na tym, i lingwistyka czysta ma cele wycznie poznawcze, a lingwistyka stosowana praktyczne. W rzeczywistoci jest tak, e lingwistyka stosowana jako praca ma charakter poznawczy w takim samym stopniu jak lingwistyka czysta. Jej celem jest rwnie tworzenie wiedzy i tylko wiedzy. Natomiast inn spraw jest fakt, e lingwistyka stosowana i lingwistyka czysta zajmuj si tworzeniem rnych rodzajw wiedzy. To prawda, e lingwistyka stosowana, w przeciwiestwie do lingwistyki czystej, wytwarzajc wiedz natury aplikatywnej dostarcza tym samym wiedzy praktycznie relewantnej. Trzeba jednak zauway, e czym zupenie innym jest tworzenie i dostarczanie wiedzy praktycznie relewantnej, a czym innym penienie funkcji praktycznych. Praktyczno wiedzy dostarczanej przez lingwistyk stosowan, rzecz jasna, wyrnia j jako pewien specyczny rodzaj wiedzy lingwistycznej, ale przecie nie odbiera jej prawa do miana wiedzy. A zatem prac, ktrej celem jest tworzenie i dostarczanie lingwistycznej wiedzy praktycznej, trzeba z koniecznoci rwnie zakwalikowa jako prac natury poznawczej. Wynika z tego dobitnie, e mniemanie, i lingwistyka stosowana suy w prze117

ciwiestwie do lingwistyki czystej celom praktycznym, jest bdem. Podobnie jak lingwistyka czysta, tak i lingwistyka stosowana tworzy i dostarcza wiedz. Prawd jest natomiast, e lingwistyka stosowana, dostarczajc wiedz praktycznie relewantn, umoliwia jednoczenie penienie pewnych funkcji praktycznych. Ale umoliwianie penienia takich czy innych funkcji nie jest tosame z ich penieniem, tym bardziej, e moliwo, o ktrej tu mowa, nie we wszystkich wypadkach jest zamierzonym celem poznania lingwistycznego, ale czsto jedynie jego jak gdyby ubocznym, czy wtrnym, wynikiem. Ponadto naley te zauway, e jeli dana wiedza praktycznie relewantna zostaa wyprowadzona z nagromadzonej uprzednio czystej wiedzy lingwistycznej, to w rezultacie trzeba uzna, e i ta ostatnia jest przynajmniej porednio praktycznie relewantna. Wida wic, e nie jest prawd, jakoby rnica midzy lingwistyk czyst i stosowan polegaa na tym, i pierwsza z nich ma za zadanie suenie celom poznawczym, a druga praktycznym. W rzeczywistoci jest bowiem tak, e lingwistyka stosowana peni rwnie funkcje poznawcze, cho inne ni lingwistyka czysta, a ta z kolei, cho nie bezporednio, to jednak porednio umoliwia take penienie funkcji praktycznych. Lingwistyka stosowana w przedstawionym tu rozumieniu nie jest wic niczym innym, jak tylko kolejnym ogniwem oglnego acucha lingwistycznej pracy poznawczej, ogniwem, ktrego niezbdnym antecedensem jest lingwistyka czysta.

3.
Tym, co rzeczywicie rni lingwistyk stosowan i lingwistyk czyst, jest odmienno ich wewntrznych (z punktu widzenia lingwistyki pojtej oglnie) czstkowych celw (zada) poznawczych. Odmienno ta polega na tym, e celem jednej i drugiej jest dostarczanie wiedzy umoliwiajcej udzielenie odpowiedzi na pytania innego rodzaju. Zadaniem lingwistyki czystej jest dostarczenie wiedzy umoliwiajcej udzielenie odpowiedzi na pytania typu: Jakie elementy (rzeczy) wystpuj w obrbie przedmiotu interesujcego lingwistyk? Jaki jest stan tych elementw i dlaczego jest on taki, jak si to stwierdza? Jakie zmiany nastpi (lub nie) w stwierdzonym stanie elementw? Dlaczego elementy te bd (lub nie) zmieniay si tak, jak si to przewiduje? (dodajmy od razu: poprzez odpowiednie przetworzenie nagromadzonej przez lingwistyk czyst), ktra umoliwi sformuowanie (racjonalnych) odpowiedzi na pytania typu: Co si stanie z danym stanem elementw, to znaczy jak si on zmieni (lub nie), jeli zostanie poddany oddziaywaniu takiego lub innego czynnika? Co zrobi z danym stanem elementw (rzeczy), to znaczy w jaki sposb naley na wpyn, jakim naley go podda dziaaniom, aby nie dopuci do grocych mu z natury przemian niepodanych lub przynajmniej osabi ich tempo, bd odwrotnie jak wywoa przemiany podane lub je przyspieszy? 118

Jak doprowadzi do zrealizowania jeszcze nieistniejcego, ale ju obmylanego stanu elementw (rzeczy)? Jak go stworzy? Mona wobec tego powiedzie, e: celem lingwistyki czystej jest dociekanie i poznanie tego, jaka jest natura, czy istota, midzyludzkiej komunikacji jzykowej, to znaczy opisanie wystpujcych w jej zakresie zjawisk dostpnych empirycznej obserwacji oraz ustalenie czynnikw warunkujcych t komunikacj, a take ustalenie (sformuowanie) praw (regu) rzdzcych zarwno jej funkcjonowaniem, jak i rozwojem, oraz, e celem lingwistyki stosowanej jest z jednej strony poznanie sposobw reagowania przedmiotu lingwistycznych zainteresowa na takie lub inne interwencje z zewntrz, a z drugiej strony poznanie moliwoci kierowania czy te manipulowania tym przedmiotem oraz moliwoci przeksztacania i formowania tego przedmiotu. Innymi sowy mona te powiedzie, e rnica midzy tak rozumian lingwistyk stosowan a lingwistyk czyst polega na tym, i na paszczynie lingwistyki czystej chodzi o poznanie naturalnych stanw elementw, natomiast na paszczynie lingwistyki stosowanej o prognozowanie skutkw, jakie w obrbie stanw rzeczy mog powsta w rezultacie sztucznego oddziaywania na nie, a take o poznanie moliwoci sztucznego ich ksztatowania, jak rwnie generowania odpowiednich sztucznych stanw elementw (rzeczy). Co si tyczy znaczenia uytych tu wyrae naturalny i sztuczny, to mona je w przyblieniu okreli jako pochodzcy z natury oraz pochodzcy z ludzkiego (lingwistycznego) obmylenia. Na pewnym poziomie oglnoci znaczenia tych wyrae mona traktowa jako czony opozycji prywatywnej. Ale w rzeczywistoci zachodzce midzy nimi rnice maj raczej charakter opozycji natury gradualnej. W obrbie ludzkiej komunikacji jzykowej mamy bowiem przewanie do czynienia z czynnikami i waciwociami, ktre pochodz w rwnym stopniu z natury, co i z ludzkiego obmylenia.

4.
Wiedza aplikatywna derywowana przez lingwistyk stosowan z wiedzy wytworzonej przez lingwistyk czyst ma jak ju wspomniaem charakter wiedzy nadajcej si do praktycznego stosowania. Mona j wobec tego potraktowa jako praktyczn wiedz lingwistyczn. Jednak trzeba jednoczenie zauway, e nie jest ona jedynym rodzajem praktycznej wiedzy lingwistycznej. Tego rodzaju wiedz mona bowiem uzyska nie tylko drog derywacji z czystej wiedzy lingwistycznej, ale take bezporednio z praktyki, czyli w rezultacie uwiadomienia sobie wasnych lub cudzych jzykowych dowiadcze praktycznych. W zalenoci od sposobu jej uzyskania mona praktyczn wiedz lingwistyczn podzieli midzy innymi na nastpujce typy: 119

wiedz uzyskan drog wewntrznej obserwacji, czyli drog refleksji nad wasnymi, zwaszcza wczeniej zrealizowanymi (historycznymi), dziaaniami komunikacyjnymi, wiedz uzyskan z wypowiedzi poczynionych na ich temat przez innych mwcw-suchaczy, ktrzy w wyniku dokonanej refleksji w jakim stopniu uprzednio uwiadomili sobie odpowiednie dziaania, wiedz uzyskan drog zewntrznej obserwacji praktycznych dziaa jzykowych, czyli drog obserwacji konkretnych aktw komunikacji realizowanych przez mwcw-suchaczy nie bdcych podmiotami poznania, wiedz uzyskan drog praktycznych prb i bdw komunikacyjnych realizowanych na zasadzie wiadomie zamierzonych i zaplanowanych eksperymentalnych poszukiwa (bada). Oznacza to, e z genetycznego punktu widzenia trzeba odrni kilka rodzajw lingwistycznej wiedzy praktycznej. W pierwszej kolejnoci trzeba oddzieli od siebie praktyczn wiedz lingwistyczn uzyskan drog derywacji z innej wiedzy lingwistycznej i praktyczn wiedz lingwistyczn uzyskan bezporednio z praktyki jzykowej. Ale dokonawszy tego podziau trzeba z kolei odpowiedzie na pytanie, czy pojcie lingwistyki stosowanej naley ograniczy wycznie do zakresu przedstawionego w poprzednich punktach, to znaczy do zakresu obejmujcego tylko te podmioty i t ich prac poznawcz, ktra polega na wyprowadzeniu lingwistycznej wiedzy aplikatywnej z wiedzy wzgldem niej podstawowej, oraz t wiedz, ktr uzyskaj w rezultacie wykonania tej pracy. Czy te pojcie lingwistyki stosowanej naley poszerzy tak, aby objo ono take wymienion dopiero teraz prac poznawcz, to znaczy take t, ktra polega na wydobywaniu praktycznej wiedzy lingwistycznej bezporednio z dziaa praktycznych, wraz z wykonujcymi j podmiotami i wraz z uzyskan przez nie t drog wiedz. Ot myl, e chociaby ze wzgldu na nastpujce argumenty lepiej przyj drug z tych moliwoci. Wszelkie prace majce na celu znalezienie metod takiego czy innego dziaania, takiej czy innej produkcji, czyli, oglnie mwic, wszelkie poszukiwania tak zwanego know how, tradycyjnie okrela si nazw prace aplikatywne albo prace stosowane. Szczeglnie czsto mona takie wanie podejcie do tej sprawy spotka na gruncie tych dziedzin, ktre na co dzie okrela si po prostu jako technik, a take na gruncie medycyny, biooraz zootechniki, czy te tak zwanych metodyk. Jeli ogranicza si zakres znaczeniowy nazw praca lub badania stosowane, to czciej w ten sposb, e okrela si z ich pomoc jedynie drugi z wymienionych tu typw prac poznawczych zmierzajcych do uzyskania wiedzy praktycznej. W kadym razie te wanie prace czciej nazywa si pracami stosowanymi, ni prace pierwszego z wymienionych tu typw. W praktyce trudno byoby cakowicie wyeliminowa z obrbu lingwistyki stosowanej ktrykolwiek z wyrnionych tu sposobw pozyskiwania lingwistycznej wiedzy praktycznej. Przewanie jest bowiem tak, e oba rodzaje aktw lingwistycznego poznania w konkretnych procesach poznania wzajemnie przeplataj si i zarazem wspomagaj. W przypadku zdobywania wiedzy praktycznej drog bezporedniej obserwa

120

cji realizowanych praktycznych dziaa jzykowych, proces poznania lingwistycznego przewanie nie koczy si na uzyskaniu tej wiedzy, lecz czsto zaczyna dopiero w momencie jej faktycznego uzyskiwania. Samo uzyskiwanie danej wiedzy praktycznej jest zwykle jedynie pewnym elementem znacznie szerszych procesw poznawczych. Wszak z jednej strony jest tak, e akty waciwego pozyskania wiedzy przewanie s poprzedzane aktami polegajcymi na stawianiu pyta, a z drugiej jest tak, e akty te dotycz czsto nie tylko pozyskiwania takiej lub innej wiedzy praktycznej, lecz take jej oceny, porzdkowania, klasykowania itp. Ale tak czy inaczej, jeli chodzi o wyrnion tu lingwistyczn prac poznawcz, polegajc na wydobywaniu wiedzy bezporednio z praktyki, trzeba j wyranie oddzieli od jzykowych dziaa praktycznych. Jest ona bowiem swoist reeksj wywoan przez t ostatni i odnoszc si do niej, czasem towarzyszc jej, a w pewnych wypadkach j poprzedzajc. W kadym razie w obrbie interesujcego nas tu zakresu rzeczywistoci trzeba oddzieli od siebie z jednej strony praktyczne dziaania jzykowe, a z drugiej praktyczn wiedz lingwistyczn na temat tych dziaa oraz prac poznawcz umoliwiajc uzyskanie tej wiedzy. Na koniec dodajmy jeszcze, e niezalenie od tego, jaki z wymienionych tu rodzajw praktycznej wiedzy lingwistycznej wemie si pod uwag, trzeba odrni dan praktyczn wiedz lingwistyczn, prac, w rezultacie ktrej wiedza ta powstaa (powstaje lub moe powsta) i zostaa (moe zosta) uzewntrzniona, podmioty, ktre prac t wykonay, wykonuj, wzgldnie s w stanie wykona.

5.
Wzgldem kadego rodzaju wiedzy, obojtne czego ona dotyczy i jakie jest jej miejsce w oglnej strukturze ludzkiego poznania (ludzkiej wiedzy), mona postawi pytanie, czy s podstawy, by uzna j za naukow czy te nie. Dotyczy to take wszelkiej praktycznej wiedzy lingwistycznej, a wic rwnie tych rodzajw wiedzy lingwistycznej, ktre zostay tu zaliczone do zakresu (paszczyzny) lingwistyki stosowanej. Nie wystarczy jednake stwierdzi, e w odniesieniu do kadego rodzaju wiedzy lingwistycznej mona pyta, czy przysuguje mu status wiedzy naukowej. Dopuszczajc tak moliwo, trzeba jednoczenie, chociaby w przyblieniu, ustali kryteria kwalikowania poszczeglnych rodzajw wiedzy lingwistycznej jako naukowa lub nienaukowa. Ot jeli idzie o te rodzaje wiedzy, ktre w poprzednim punkcie zostay wyrnione jako gwne skadniki lingwistycznej wiedzy stosowanej, to spraw kryteriw kwalikowania zaliczonej do nich wiedzy jako naukowej i nienaukowej trzeba rozway oddzielnie w odniesieniu do lingwistycznej wiedzy aplikatywnej i oddzielnie w odniesieniu do wiedzy wyprowadzonej z (odpowiedniej) praktyki czy z praktycznych dowiadcze. 121

Naukowo praktycznej wiedzy lingwistycznej uzyskanej drog intelektualnej derywacji z czystej wiedzy lingwistycznej zaley od: stopnia naukowoci tej ostatniej, stopnia naukowoci pracy, w rezultacie ktrej zostaa ona uzyskania, stopnia jej produkcyjnego sprawdzenia si. Natomiast naukowo praktycznej wiedzy lingwistycznej uzyskanej bezporednio z praktyki, i tym samym produkcyjnie zasadnej, zaley od stopnia jej uzasadnienia redukcyjnego, a wic od tego, czy i w jakim stopniu uda si j osadzi na fundamentach wiedzy wzgldem niej podstawowej (czystej), a take od stopnia zasadnoci tej wiedzy, czyli inaczej mwic od stopnia wyjanienia tego, na czym zasadza si fakt jej produkcyjnego sprawdzania si (powodzenia) lub niesprawdzenia si (niepowodzenia). Podkrelmy: stwierdzenie, czy wiedza lingwistyczna uzyskana bezporednio z praktyki jest produkcyjnie zasadna, jest warunkiem koniecznym, ale niewystarczajcym, do uznania jej za wiedz naukow. Naukowo wiedzy praktycznej nie jest bowiem tosama ani z jej prawdziwoci ani z jej praktyczn efektywnoci. S to rne, cho w duej mierze wspzalene, aspekty tego rodzaju wiedzy. By mc przypisa danej praktycznej (na przykad metodycznej) wiedzy lingwistycznej atrybut wiedzy naukowej, nie wystarczy wykaza (na przykad statystycznie), e jest ona wiedz w takim lub innym stopniu praktycznie sprawdzajc si, lub e jest bardziej efektywna od innej, lecz trzeba j ponadto redukcyjnie uzasadni poprzez powizanie jej z czyst wiedz lingwistyczn. Warto ponadto zauway, e w obliczu faktu, i prakseologiczna ewaluacja wiedzy praktycznej, to znaczy ocena jej w zalenoci od stopnia efektywnoci wykonywanych w oparciu o ni dziaa praktycznych, jest czsto traktowana jako odrbne zadanie bada stosowanych (aplikatywnych), trzeba w obrbie lingwistyki stosowanej wyrni odpowiedni osobny typ prac ewaluacyjnych i oddzielnie potraktowa wynikajc z tych prac wiedz. Tego rodzaju ewaluacji wiedzy praktycznej nie wolno jednak identykowa z jej naukowym uzasadnianiem. Uzasadnianie obejmuje bowiem take inne dziaania poznawcze. Jako naukow, wzgldnie nienaukow, mona oczywicie kwalikowa take wszelk lingwistyczn prac poznawcz. W odniesieniu do pracy poznawczej zaliczonej tu do zakresu lingwistyki stosowanej obowizuj te same kryteria naukowoci, co i do innych rodzajw lingwistycznej pracy poznawczej. Pod tym wzgldem lingwistyka stosowana nie rni si w aden istotny sposb od lingwistyki czystej. Znaczy to, e moliwo przypisania pracy poznawczej wykonywanej przez lingwistyk stosowan miana pracy naukowej trzeba uzaleni z jednej strony od tego, czy miano takie mona przypisa wiedzy uzyskanej w rezultacie wykonania tej pracy, a z drugiej strony od tego, czy metody realizowania tej pracy uzna si za naukowe czy nienaukowe. Obie czci lingwistyki nie musz przy tym posugiwa si tymi samymi metodami (procedurami) poznawczymi. Do sprawy metod poznawczych lingwistyki stosowanej powrcimy jeszcze, tutaj zauwamy jedynie, e lingwistyka stosowana musi siga po rne metody, midzy innymi w zalenoci od tego, czy celem jej bdzie wytwarzanie wiedzy aplikatywnej drog derywacji, czy te pozyskiwanie wiedzy praktycznej bezporednio z praktyki, czy celem jej bdzie uzasad122

nianie wiedzy praktycznej czy tylko prakseologiczna ewaluacja tego rodzaju wiedzy itd. Okazuje si wic, e pomimo, i faktyczne oddzielenie od siebie obu wyrnionych w poprzednim punkcie rodzajw lingwistyki stosowanej nie jest spraw prost, jednak nie wolno ich ze sob miesza. Cakiem inaczej przedstawia si bowiem sprawa zasadnoci naukowej w obrbie lingwistyki stosowanej bdcej naturaln i konieczn konsekwencj lingwistyki czystej, a inaczej w obrbie lingwistyki stosowanej wywodzcej si bezporednio z praktyki. Oba te rodzaje lingwistyki stosowanej trzeba oddzieli od siebie ze wzgldu na odmienno nie tylko ich genezy, ale take ich poznawczych celw wewntrznych (czstkowych), a co za tym idzie, rwnie z uwagi na odmienno podejmowanych w ich obrbie dziaa poznawczych. W pierwszym wypadku rzecz polega na tworzeniu lingwistycznej wiedzy praktycznie relewantnej przede wszystkim drog derywacji wiedzy aplikatywnej i jej produkcyjnym testowaniu, natomiast w drugim mamy do czynienia: z pozyskiwaniem lingwistycznej wiedzy praktycznej za pomoc bezporedniej obserwacji realizowanych dziaa praktycznych oraz z naukowym fundowaniem wiedzy uzyskanej t drog. Ale oddzielajc oba te rodzaje lingwistyki stosowanej od siebie, trzeba jednoczenie pamita, e w swym dziaaniu poznawczym s one jak ju wspomniaem czsto cile wspzalene. Wspzalena jest w szczeglnoci ich naukowo i to take w wymiarze diachronicznym. Z jednej strony jest bowiem tak, e z genetycznego punktu widzenia trzeba lingwistyk czyst potraktowa jako pochodn tego rodzaju lingwistyki, ktr scharakteryzowaem tu jako lingwistyk stosowan wyprowadzajc okrelon wiedz bezporednio z dowiadcze praktycznych. Z drugiej natomiast strony jest tak, e naukow lingwistyk stosowan trzeba potraktowa jako pochodn czy jako pewne rozwinicie naukowej lingwistyki czystej. Naukowo lingwistyki czystej jest z kolei zalena midzy innymi od stopnia sprawdzenia si wyprowadzonych z niej konsekwencji natury aplikatywnej, czyli take od stopnia naukowego ufundowania pierwszego z wyrnionych tu rodzajw lingwistyki stosowanej. Z kolei naukowo drugiego z tych rodzajw lingwistyki stosowanej jest te zalena od eksplikatywnej mocy naukowo zasadnej lingwistyki czystej, czyli ostatecznie take od tego, czy i/lub w jakiej mierze udao si uprzednio ukonstytuowa naukow lingwistyk czyst. w drugi rodzaj naukowej lingwistyki stosowanej trzeba zatem uzna na paszczynie przednaukowej za prymarny rodzaj lingwistyki, natomiast w pierwszy za sekundarny. Na koniec zauwamy jeszcze, co nastpuje: poniewa naukowo jest wzgldn waciwoci wiedzy, wic nie mona z gry wykluczy moliwoci, e wiedza traktowana aktualnie jako nienaukowa, zwaszcza wiedza przednaukowa, nie uzyska w przyszoci statusu wiedzy naukowej, i odwrotnie, e wiedza, ktrej status taki zosta przyznany, ju nigdy go nie utraci. Pamita trzeba przy tym, e tak jak s rne rodzaje i stopnie zasadnoci wiedzy, tak s te rne rodzaje i stopnie jej naukowoci, i e odnosi si to take do wszelkiej pracy poznawczej.

123

6.
Lingwistyka stosowana podejmujc zadania z zakresu redukcyjnego uzasadniania, moe znale si w jednej z dwu nastpujcych sytuacji: wiedza potrzebna dla naukowego ufundowania danej praktycznej wiedzy lingwistycznej zostaa ju uprzednio wytworzona przez lingwistyk czyst i moe by wykorzystana przez zainteresowan ni lingwistyk stosowan; wiedzy takiej jeszcze nie ma, lub jej stan z punktu widzenia potrzeb lingwistyki stosowanej jest niewystarczajcy, nie zadowalajcy, niekompletny itp. W rzeczywistoci przewanie zachodzi druga z tych ewentualnoci. W tej sytuacji lingwistyka stosowana moe: zoy lingwistyce czystej swego rodzaju zamwienie na potrzebn jej wiedz i czeka, a ta zamwienie to zrealizuje, albo podj we wasnym zakresie odpowiednie prace zmierzajce do uzyskania tej wiedzy. W praktyce mona spotka rozwizania zarwno pierwszego jak i drugiego rodzaju. Czstsze s jednak rozwizania ostatnie. W konsekwencji nierzadko do zakresu lingwistyki stosowanej zalicza si te podejmowane przez ni prace natury czysto lingwistycznej. Z takim wanie podejciem do lingwistyki stosowanej mamy do czynienia na przykad w przypadku wspomnianego ju wyej pogldu, wedug ktrego wszelkie lingwistyczne studia kontrastywne, czy te lapsologiczne naley potraktowa jako skadniki lingwistyki stosowanej. W istocie jednak mamy tu niewtpliwie do czynienia z pewnym bdem, wywodzcym si niejako, jak mona domniemywa, z pomieszania lingwistyki stosowanej jako pewnego ogniwa, czy pewnej paszczyzny, lingwistycznego poznania z jednej strony, oraz lingwistyki stosowanej jako pewnej instytucji z drugiej strony. Tymczasem na poziomie rozwaa metalingwistycznych (metanaukowych) rzeczy te trzeba koniecznie od siebie oddzieli i zda sobie spraw z tego, e nie wszystko, co robi si pod instytucjonalnymi szyldami lingwistyki stosowanej, jest rzeczywicie lingwistyk stosowan. Instytucjonalny podzia lingwistyki na lingwistyk czyst i stosowan nie ma na og na celu niczego wicej ponad: pewien oglny podzia poznawczych zada pomidzy dane instytucje oraz zaledwie zasygnalizowanie tego, wok czego ogniskuj si ich gwne zainteresowania czy prace. Podzia ten wypada zatem potraktowa analogicznie, jak na przykad instytucjonalny podzia lingwistyki na ogln i dotyczc poszczeglnych jzykw. Rwnie pomidzy tymi paszczyznami, czy poddziedzinami lingwistyki, nie ma i by nie moe w praktyce adnych ostrych granic i podobnie zreszt jak nie ma i nie moe by ostrych granic midzy poszczeglnymi dziedzinami nauki. W wielu wypadkach nie sposb oddzieli kwestii lingwistycznych od, na przykad, psychologicznych lub od logicznych i odwrotnie. Zakresy tych i wielu innych dziedzin po czci na siebie zachodz. 124

Podobnie zachodz te na siebie zakresy lingwistyki czystej i stosowanej. Niemniej jednak nie s one identyczne, nie pokrywaj si w caoci. A zatem nie wolno ich ze sob miesza. Znaczy to, e w obrbie lingwistyki stosowanej pojtej instytucjonalnie (podmiotowo) mona, a niekiedy nawet trzeba, podejmowa rwnie kwestie natury czysto lingwistycznej. Fakt, e tego rodzaju kwestie s rozwaane w obrbie instytucji, czy te przez podmioty zajmujce si gwnie lingwistyk stosowan, nie zmienia ich natury. To, jak si nazywa instytucja, czy kim jest podmiot podejmujcy te lub inne kwestie, ten lub inny rodzaj pracy poznawczej, a w danym wypadku ten lub inny rodzaj lingwistycznej pracy poznawczej, nie ma adnego wpywu na gnoseologiczn natur tej pracy. Skoro jednak lingwistyka stosowana bywa na paszczynie instytucjonalnej i podmiotowej czsto wrcz zmuszona, zwaszcza w przypadku podejmowania zada z zakresu naukowego fundowania lingwistycznej wiedzy praktycznej, wykracza poza ramy swej waciwej kompetencji i w rzeczywistoci nie ma wyranej granicy midzy zakresem lingwistyki stosowanej i zakresem lingwistyki czystej, to by moe warto dla uniknicia nieporozumie, a take dla wygody, obok pojcia lingwistyki stosowanej sensu stricte wprowadzi te pojcie lingwistyki stosowanej sensu largo oraz obok pojcia lingwistyki czystej sensu stricte pojcie lingwistyki czystej sensu largo. Pojcie lingwistyki stosowanej w szerszym sensie obejmowaoby w takim razie take przygraniczn sfer lingwistyki czystej, a szersze pojcie lingwistyki czystej przygraniczn sfer lingwistyki stosowanej. Jednake nawet w przypadku tak szerokiego potraktowania ich zakresw nie mona identykowa ani lingwistyki stosowanej, ani lingwistyki czystej z programem, czy te z faktyczn dziaalnoci tej czy innej instytucji, tego czy innego podmiotu poznania funkcjonujcego pod nazw lingwistyki stosowanej.

7.
W charakterze pewnego uzupenienia dodajmy, e w przypadku redukcyjnego uzasadniania wiedzy praktycznej mamy do czynienia z prac poznawcz inicjowan poniszymi kwestiami. Dlaczego pewne dziaania powoduj pewne przeksztacenia danego stanu rzeczy? Dlaczego trzeba postpi (uczyni) tak a nie inaczej, jeli pragnie si, aby dany stan rzeczy zmieni si w taki a nie inny sposb, lub jeli chce si uzyska tak a nie inaczej obmylony stan rzeczy? Dlaczego naley uczyni tak a nie inaczej, jeli zamierza si uzyska taki lub inny stan rzeczy? Poniewa kwestie te wymagaj odpowiedzi natury eksplikatywnej, przeto moe si zrodzi wtpliwo, czy aby nie chodzi tu o prac poznawcz, ktr naley raczej zaliczy do zakresu lingwistyki czystej. Moje stanowisko w tej sprawie jest nastpu125

jce: jeli wemie si pod uwag fakt, e czym innym jest tworzenie i gromadzenie wiedzy, w oparciu o ktr mona by sformuowa odpowiedzi na te pytania, a czym innym formuowanie takich odpowiedzi w oparciu o ju zgromadzon wiedz, to odpowied na to pytanie mona zawrze w poniszym zdaniu. Jeeli zakres teoretycznego fundowania, czy te eksplikatywnego uzasadniania, lingwistycznej wiedzy aplikatywnej (praktycznej) ograniczymy tylko, lub przede wszystkim, do pracy poznawczej majcej na celu nie tyle tworzenie nowej wiedzy (na przykad teoretycznej) dla uzasadnienia danej lingwistycznej wiedzy aplikatywnej (praktycznej), ile raczej tylko powizanie jej z odpowiedni ju nagromadzon czyst wiedz lingwistyczn, by w ten sposb uzyska odpowied na pytanie, czy mona j uzna za eksplikatywnie zasadn, to owo teoretyczne fundowanie wiedzy aplikatywnej trzeba niewtpliwie zaliczy do zakresu lingwistyki stosowanej. Co si natomiast tyczy pracy poznawczej podejmowanej dla wytworzenia lingwistycznej wiedzy czystej, potrzebnej do teoretycznego ufundowania tej lub innej lingwistycznej wiedzy praktycznej, to myl, e w zasadzie trzeba j zaliczy do zakresu lingwistyki czystej, natomiast do zakresu lingwistyki stosowanej mona j wczy jedynie w tych przypadkach, w ktrych wystpuje ona w bezporednim sprzeniu z prac podejmowan dla pozyskania okrelonej lingwistycznej wiedzy praktycznej. Ale zaliczajc do zakresu lingwistyki stosowanej prac poznawcz polegajc na redukcyjnym (eksplikatywnym) uzasadnianiu (teoretycznym fundowaniu) okrelonej lingwistycznej wiedzy praktycznej, w rezultacie ktrej powstaje jednoczenie nowa lingwistyczna wiedza natury czystej, trzeba pamita, e mona j zaliczy jedynie do zakresu lingwistyki stosowanej sensu largo, w adnym natomiast razie nie mona jej potraktowa jako skadnika lingwistyki stosowanej sensu stricte. Natomiast jako pewne peryferyjne ogniwo lingwistyki stosowanej mona j rwnie dobrze zaliczy do zakresu lingwistyki czystej. Z rozwaa przedstawionych w tym punkcie wynika dobitnie, e lingwistyka stosowana pracuje w kadym wypadku, jeli nie w bezporednim, to przynajmniej w bliskim kontakcie z lingwistyk teoretyczn raz bowiem zaczyna sw prac od przeksztacania wiedzy wytworzonej przez t ostatni, a innym razem prbuje do niej sprowadzi pozyskan wczeniej wiedz praktyczn. Czasem jest nadto zmuszona jak to stwierdzilimy sama zaj si tworzeniem potrzebnej jej wiedzy teoretycznej. Nieporozumieniem jest jednak mniemanie, jakoby lingwistyka stosowana zawieraa jakie teorie alternatywne wzgldem teorii nalecych do zakresu lingwistyki czystej. Nawet wwczas, gdy dana wiedza teoretyczna jest wytwarzana w ramach instytucji czy te przez podmioty lingwistyki zajmujce si z reguy (czy w zasadzie) tylko lingwistyk stosowan, zarwno tworzenie wiedzy teoretycznej, jak i ewentualnie wytworzona lingwistyczna wiedza teoretyczna, nale w sensie epistemologicznym do zakresu lingwistyki czystej. W takim wypadku mamy do czynienia tylko z nominalnymi a nie rzeczywistymi instytucjami (podmiotami) lingwistyki stosowanej.

126

8.
Naukowo lingwistycznej pracy poznawczej, jak ju wczeniej wspomniaem, zaley, podobnie jak naukowo wszelkiej pracy poznawczej, midzy innymi od naukowoci metod jej wykonywania. Trzeba wobec tego postawi pytanie: czy s takie metody lingwistycznej pracy stosowanej, ktre mog pretendowa do miana metod naukowej pracy poznawczej? Czy metody takie s w ogle moliwe? Moim zdaniem na oba te pytania mona odpowiedzie pozytywnie. Jeli chodzi o moliwo naukowego uprawiania lingwistyki stosowanej to, stajc na gruncie przyjtej tu koncepcji nauki, mona powiedzie, naukowego uprawiania lingwistyki w ogle. Inaczej mwic, kto uznaje, e moliwe s takie metody lingwistycznego poznania, ktre mona uzna za naukowe, uznaje tym samym, e rwnie na paszczynie lingwistyki stosowanej moliwe jest stosowanie takich metody, ktre pozwalaj przypisa realizowanemu na niej poznaniu atrybut poznania naukowego. Z kolei na pytanie, czy ju teraz mona wskaza takie metody lingwistycznej pracy stosowanej, ktre speniaj warunki stawiane metodom naukowej pracy poznawczej, mona odpowiedzie pozytywnie ju choby z uwagi na fakt, e lingwistyka w cigu ostatnich lat dokonaa eksplicytnej tematyzacji niezmiernie wielu kwestii natury zdecydowanie aplikatywnej i e kwestie te nie tylko z powodzeniem rozwaa, ale wci uzupenia o dalsze. A jeli lingwistyka potra tego rodzaju dziaania poznawcze realizowa, to jest tym samym w posiadaniu metod, ktre jej to umoliwiaj. Stwierdzenie tego faktu nie jest jednak rwnoznaczne ze stwierdzeniem, i lingwistyka stosowana zdoaa ju metody te ze swych dziaa wyabstrahowa, e zdoaa dokona ich racjonalizacji i normatywnej kodykacji. Takiego poziomu rozwojowego jeszcze nie osigna to prawda. Ale prawd jest rwnie, e stanu tego jeszcze osign nie moga. Naukowo lingwistyki stosowanej jest bowiem jak pamitamy zalena nie tylko od jakoci jej wasnej pracy poznawczej, czyli od jakoci metod realizacji tej pracy, ale take od jakoci pracy poznawczej caej, wzgldem niej podstawowej, lingwistyki. Ponadto trzeba przy tym pamita, e naukowo pracy poznawczej, wykonywanej na paszczynie lingwistyki stosowanej jest, podobnie jak naukowo wszelkiej innej pracy poznawczej, waciwoci o charakterze wzgldnym (komparatywnym). Uznanie naukowoci lingwistyki stosowanej zaley od caego szeregu czynnikw. Mona tu pomin szczegy, jednake nie mona w rozwaaniach dotyczcych naukowoci metod lingwistycznej pracy stosowanej zignorowa poniszych faktw. Metody jakiejkolwiek lingwistycznej pracy poznawczej s podobnie jak metody wszelkiej innej pracy pewnym rodzajem jej inherentnych waciwoci. Natomiast wiadomo tych metod mona potraktowa jako pewien rodzaj praktycznej (metodycznej) wiedzy metalingwistycznej. Podobnie jak wiedz lingwistyczn odnoszc si do innych rodzajw pracy, tak i wiedz odnoszc si do lingwistycznej pracy poznawczej mona uzyska nie tylko z praktyki (z praktycznego dowiadczenia), lecz take drog rozumowania 127

(obmylania). A zatem mona powiedzie, e rdem metod pracy poznawczej moe by i sama praca poznawcza i towarzyszce jej realizacji (meta)obmylanie. Dotyczy to rwnie metod lingwistycznej pracy stosowanej. Odrni wobec tego trzeba z jednej strony umiejtno wykonywania przez dany podmiot lingwistycznej pracy stosowanej, a z drugiej jego wiadomo metod wykorzystywanych w tej pracy. Moliwo wykonania lingwistycznej pracy stosowanej, tak samo zreszt jak i moliwo wykonania kadej innej lingwistycznej pracy poznawczej, nie jest zalena od moliwoci uprzedniego okrelenia explicite tych metod. Tym bardziej nie jest ona zalena od ich zewntrznego uznania czy normatywnego ustanowienia. Stanowienie norm metodologicznych lingwistyki stosowanej jest zreszt nie tyle spraw lingwistyki stosowanej, ile raczej spraw (odpowiedniej) metalingwistyki. W naukach empirycznych nie ma takich metod, ktrych zastosowanie samo przez si gwarantowaoby naukowo pracy poznawczej. Natomiast s w tych naukach takie metody, ktre uznaje si z tego punktu widzenia za lepsze i takie, ktre uznaje si za gorsze. Zwykle metody uznawane w tych naukach za naukowe dzieli si na obligatoryjne i fakultatywne. Metody obligatoryjne to takie, ktrych uwzgldnienie traktuje si jako warunek niezbdny uznania danej pracy poznawczej za naukow. Ale w adnej z tych spraw nie ma w naukach empirycznych jednomylnoci cakowitej. Tak jest te w obrbie lingwistyki. Nie tylko rne szkoy czy grupy lingwistw, ale czsto take poszczeglni lingwici podchodz do rnych kwestii metodologicznych w sposb odmienny. Metody uznawane przez jednych za naukowe s uwaane przez innych za nienaukowe, a metody traktowane przez jednych jako obligatoryjne, s traktowane przez innych jako fakultatywne itd. Naukowo kadej dziedziny nauki, zarwno na paszczynie wykonywanej przez ni pracy poznawczej, jak i na paszczynie prezentowanej przez ni wiedzy, trzeba rozwaa w zalenoci od natury przedmiotu, jakim si ona zajmuje. Natomiast naukowo kadej poddziedziny i kadego ogniwa danej dziedziny, a take kadej warstwy danego ogniwa, trzeba rozwaa w zalenoci od zajmowanego przez t warstw (to ogniwo czy t poddziedzin) miejsca w wewntrznej strukturze caej tej nauki, w obrbie danego czonu itd. Chodzi o to, e mimo, i niewtpliwie s takie metody, ktre respektowa musi kada nauka empiryczna i kade jej ogniwo, a take kada paszczyzna tego ogniwa, i ktre wobec tego trzeba uzna za oglne normy metodologiczne, to jednak s te takie metody, ktrych lingwistyka nie moe lub nie musi respektowa, mimo, e s one na gruncie innych nauk uznawane za obligatoryjne normy naukowoci. Podobnie sprawa ta przedstawia si w odniesieniu do rnych czonw, poddziedzin i warstw lingwistyki. Znaczy to, e tak jak naukowoci pracy poznawczej realizowanej przez lingwistyk nie mona ocenia jedynie przez metodologiczny pryzmat jakiej innej nauki, na przykad zyki, tak naukowoci pracy poznawczej realizowanej przez lingwistyk stosowan nie mona ocenia jedynie przez pryzmat metodologiczny innego ogniwa lingwistyki, a wic na przykad przez pryzmat meto128

dologiczny lingwistyki deskryptywnej. Lingwistyka stosowana, chcc speni swe zadania poznawcze, musi z natury rzeczy posuy si metodami innymi ni te, ktrymi posuguje si lingwistyka deskryptywna, teoretyczna sensu stricte itd. To samo dotyczy zreszt kadej innej poddziedziny i kadej innej warstwy lingwistyki. A zatem innymi metodami moe, a bywa, e musi si posuy lingwistyka deskryptywna, a innymi lingwistyka teoretyczna, innymi lingwistyka diagnostyczna, a innymi lingwistyka anagnostyczna itd. Naukowo kadej dziedziny nauki i kadego jej skadnika trzeba ponad to ocenia w zalenoci od branego pod uwag momentu, czy te odcinka skali czasowej wyznaczonej przez przebieg rozwoju danej dziedziny lub danego jej skadnika. A z tego wynika z kolei, e skoro lingwistyka stosowana jest wzgldnie najmodsz warstw naukowej lingwistyki, to nie mona od niej da, by wykazaa si takim samym stopniem zaawansowania naukowego, jakim legitymuje si lingwistyka czysta, a ju w adnym razie nie mona od niej da, by przedstawia charakterystyk metod, ktrymi si posuguje w sposb dokadniejszy i cilejszy od lingwistyki deskryptywnej, teoretycznej itd. A przecie wiadomo, e i te podpaszczyzny lingwistyki s metodologicznie stosunkowo mao okrelone, cho maj za sob znacznie duszy okres rozwoju. Nadto trzeba przy ocenie naukowoci lingwistyki stosowanej wzi pod uwag i ten fakt, e jej waciwoci natury metodologicznej podlegaj rozwojowi, czyli zmieniaj si z biegiem czasu, i wreszcie, e lingwistyka stosowana nie moe inaczej tych waciwoci rozwija, jak drog prowadzc poprzez realizacj pracy poznawczej zaliczonej do jej zakresu. Naukowo kadej podpaszczyzny kadego czonu (ogniwa) kadej nauki empirycznej jest zdeterminowana (w myl przyjtej tu koncepcji nauki) z jednej strony naukowoci wynikajc z jej wasnego metodologicznego zaawansowania, a z drugiej naukowoci szerszego czonu danej nauki, ktrego dana podpaszczyzna jest skadnikiem. Znaczy to, e naukowo lingwistyki stosowanej jest zalena nie tylko od jej wasnej charakterystyki metodologicznej, ale take od charakterystyki metodologicznej poszczeglnych ogniw lingwistyki, w ktrych skad wchodzi, a zatem rwnie od charakterystyki metodologicznej lingwistyki wzitej w caoci. W rezultacie trzeba odrni: (a) naukowo poszczeglnych rodzajw lingwistyki stosowanej, wynikajc z ich specyficznego zaawansowania metodologicznego, (b) naukowo lingwistyki stosowanej wzitej w caoci, ale w oderwaniu od innych paszczyzn lingwistyki, a szczeglnie od naukowoci lingwistyki czystej, (c) naukowo lingwistyki stosowanej rozwaan w powizaniu ze stanem naukowoci lingwistyki czystej. Uoglniajc: trzeba odrni naukowo mniej lub bardziej czstkowo czy specycznie wyrnionej oraz mniej lub bardziej kompleksowo ujtej lingwistyki stosowanej. A oceniajc ktrkolwiek z nich, trzeba pamita o tym, e naukowo lingwistyki stosowanej z natury rzeczy nie moe osign wyszego stopnia naukowoci ni naukowo osignita przez lingwistyk czyst. Zarazem trzeba pamita te o tym, co wynika ze stwierdzenia, i poszczeglne podpaszczyzny lingwistyki stosowanej (a zwaszcza poszczeglne rodzaje 129

wykonywanej w ich ramach kreatywnej pracy poznawczej) nie mog uzyska ostatecznej zasadnoci inaczej, ni poprzez (redukcyjne i produkcyjne) uzasadnienie kompletnego acucha lingwistycznej pracy poznawczej, i e wykazan przez lingwistyk stosowan naukowo trzeba oceni tym wyej, im wyszy jest stopie jej kompleksowoci i strukturalnego powizania z innymi paszczyznami oraz czonami i tym niej, im bardziej jest ona czstkowa (jednostkowa), a wic oderwana od naukowoci innych podpaszczyzn i czonw lingwistyki. Poniewa kady rodzaj lingwistycznej pracy poznawczej mona kwalikowa jako prac naukow wzgldnie nienaukow, wic oczywicie mona w ten sposb kwalikowa rwnie lingwistyczn prac poznawcz majc na celu tylko pozyskiwanie wiedzy praktycznej bezporednio z praktycznych dziaa jzykowych. Jednak w oderwaniu od innych rodzajw pracy poznawczej, ktre trzeba wykona dla jej naukowego uzasadnienia, to nawet w przypadku, gdy zostanie ona wykonana wedug metod cakowicie poprawnych, mona jej przyzna jedynie najniszy stopie naukowoci, to znaczy taki, jaki wynika z oceny tylko jej wasnej charakterystyki metodologicznej. Ten rodzaj lingwistycznej pracy poznawczej jest bowiem zaledwie inicjalnym ogniwem acucha pracy poznawczej, ktr musi zrealizowa lingwistyka, by zapewni pozyskanej w wyniku jego realizacji wiedzy status wiedzy naukowej. Pod tym wzgldem mona to ogniwo pracy poznawczej lingwistyki stosowanej przyrwna do sensu stricte deskryptywnej pracy poznawczej realizowanej przez lingwistyk czyst. Natomiast kademu innemu rodzajowi pracy zaliczonej do zakresu lingwistyki stosowanej mona, o ile przy jej realizacji spenione zostay odpowiednie warunki, przyzna znacznie wysze stopnie naukowoci. Tak rzeczy maj si nie tylko w odniesieniu do pracy nazwanej tu derywacyjn, czy fundacyjn, ale take w odniesieniu do pracy, ktrej celem jest na przykad klasykacja, czy ewaluacja ju wyrnionej lingwistycznej wiedzy praktycznej. Fakt, i lingwistyka podejmuje zagadnienia natury aplikatywnej, wiadczy o jej stosunkowo wysokim stopniu rozwoju. Zarazem trzeba zda sobie spraw z tego, e jej dalszy rozwj naukowy nie jest moliwy bez o wiele powaniejszego ni dotychczas potraktowania tego jej ogniwa, ktre nazwaem lingwistyk stosowan, a zwaszcza bez gruntowniejszego ufundowania metodologii tego ogniwa. Jeli lingwistyka pragnie osign wyszy stopie naukowoci, to musi, niezalenie od tego, czy to si komu podoba czy nie, o wiele wicej uwagi powici tym rodzajom pracy poznawczej, ktre s w stanie speni funkcj ltra testujcego sens wytworw poznawczych nagromadzonych przez jej ogniwa nazwane lingwistyk czyst i ktre w konsekwencji mogyby uwolni j od czczego teoretyzowania czy zwykego spekulowania. O tym, e jej reprezentanci zaczli sobie z tej koniecznoci zdawa spraw, wiadczy na przykad sformuowana ju w 1977 roku wypowied Robina Lakoffa: Badania teoretyczne potoczyy si ostatnio w kilku nowych kierunkach; wolno domniemywa, e w zwizku z tym lingwici zaczn postrzega siebie, a take zaczn by postrzegani przez innych, jako 130

osoby o innych zainteresowaniach i kompetencjach ni te, ktre wizano z nimi wczeniej. Lingwistyka zmierza w kierunku praktycznoci. W najbliszych latach bdzie si kado coraz wikszy nacisk na praktyczne zastosowanie teoretycznych odkry; a zastosowania te bd uwaane za cenne rzeczy tak samo same w sobie, jak dotychczas innowacje w zakresie wiedzy o charakterze czysto teoretycznym. Naprawd coraz powszechniejsze bdzie przekonanie, e teoria odizolowana od praktyki jest niewiarygodna, e dane wygenerowane w fotelu przy biurku, przetestowane jedynie na czarnej tablicy i opisane w uczonym argonie prawdopodobnie roj si od bdw i niecisoci (1977: 222). Ukonstytuowanie lingwistyki stosowanej jest wic, powtrzmy to raz jeszcze, nieodzowne z punktu widzenia dalszego rozwoju caej lingwistyki. Spieranie si, czy lingwistyka stosowana jest ju obecnie metodologicznie na tyle dojrzaa, by mona byo uzna jej szczytowe warstwy za naukowe, nie ma wikszego sensu, zwaszcza, e odpowied na to pytanie jest w sposb istotny zalena zarwno od sposobu pojmowania naukowoci w ogle, jak i od statusu, jaki przyzna si lingwistyce w caoci, i e to jest z kolei zalene take od odpowiedzi na pytanie o status lingwistyki stosowanej. Jednoczenie ju z tego, co dotd powiedzielimy, jasno wynika, e lingwistyka stosowana musi wytworzy wasne metody pracy poznawczej, to znaczy metody na miar deklarowanych przez ni celw czy podejmowanych zada. Ale wbrew temu, co sugeruje na przykad Robert B. Kaplan (1980: 81), z faktu, i lingwistyce stosowanej potrzebne s specyficzne metody, nie wynika wcale, e potrzebuje ona tym samym jakiej wasnej teorii (a theory of its own), rozumianej jako specyczna teoria rzeczywistoci jzykowej (komunikacyjnej). Natomiast jest prawd, e konieczno ukonstytuowania lingwistyki stosowanej pociga za sob konieczno uzupenienia metalingwistyki o ogniwo, ktre zajmowaoby si lingwistyk stosowan.

9.
Z uwag poczynionych w poprzednich punktach wynika midzy innymi, i tak jak trzeba odrni naukow i nienaukow lingwistyk czyst, tak trzeba te odrni naukow i nienaukow lingwistyk stosowan. Naukowa lingwistyka stosowana jest w wietle przyjtej tu koncepcji nauki integraln czci naukowej lingwistyki w ogle. Jako taka jest ona pewnym rodzajem lingwistycznej pracy poznawczej. Specyka jej pracy polega bd na wyprowadzaniu (derywacji) wiedzy praktycznej z wiedzy wytworzonej w paszczynie lingwistyki czystej, bd te na redukcyjnym uzasadnianiu i objanianiu wiedzy praktycznej uzyskanej bezporednio z praktyki. Z kolei naukowo lingwistyki stosowanej zaley midzy innymi od stopnia jej powizania z innymi warstwami i ogniwami lingwistyki. Natomiast naukowo lingwistyki w ogle zaley z jednej strony od stopnia zrealizowania przez ni kompletnej wewntrznej struktury poznania naukowego i wytworzenia wszystkich rodzajw 131

naukowej wiedzy, czyli z jednej strony od stopnia realizacji przez ni wszystkich wchodzcych w skad tej struktury ogniw i warstw oraz od stopnia (cisoci) wzajemnego powizania tych ogniw i warstw, a z drugiej od strukturalnej kompletnoci wytworzonej przez ni wiedzy. To znaczy w zalenoci od tego, czy lub w jakiej mierze mona w oparciu o t wiedz racjonalnie odpowiedzie na wszystkie wymienione wczeniej rodzaje pyta. A zatem naukowo lingwistyki zaley jednoczenie od kompletnoci skadu i spjnoci jej wewntrznej struktury. W adnym razie lingwistyka stosowana nie jest w stosunku do lingwistyki czystej odrbn dziedzin nauki, lecz tylko jedn z poddziedzin lingwistyki w ogle. Mona przy tym rwnie dobrze powiedzie, e lingwistyka stosowana jest komplementarnym czonem lingwistyki czystej, jak i odwrotnie, e lingwistyka czysta jest komplementarnym czonem lingwistyki stosowanej. Niewtpliwie bdem jest identykowanie lingwistyki stosowanej na przykad z metodyk nauczania jzykw obcych, z glottodydaktyk itp. Bdem opartym na niezrozumieniu istoty lingwistyki stosowanej jest te identykowanie lingwistyki stosowanej z tego rodzaju dziedzinami, jak na przykad psycho-, socjo-, neuroczy etnolingwistyka. W odpowiedzi na pytanie, czy lingwistyka stosowana jest tak zwan dziedzin interdyscyplinarn, a jeli tak, to w jakim stopniu, wystarczy oglnie stwierdzi, i lingwistyka stosowana (w przyjtym tu jej rozumieniu) jest interdyscyplinarna w takim stopniu, w jakim interdyscyplinarna jest caa lingwistyka. Inna natomiast sprawa, e zadania poznawcze pojawiajce si na poziomie czy w ramach lingwistyki stosowanej mog wzmaga potrzeb kontaktowania si jej podmiotw z przedstawicielami innych dziedzin nauki, zwaszcza tych, ktre zajmuj si ssiednimi przedmiotami poznania. Inaczej mwic: zadania, ktre ma do rozwizania lingwistyka stosowana, mog wzmaga potrzeb przekraczania przez lingwistyk granic jej przedmiotu sensu stricte. Jest bowiem tak, e o ile zadania deskryptywne pocigaj za sob potrzeb segmentowania danego przedmiotu i jego rozczonkowywania na coraz mniejsze szczegy, o tyle zadania natury aplikatywnej pocigaj za sob konieczno uwzgldnienia moliwie jak najwikszych kompleksw przedmiotowych, a take ich kontekstw. Std zreszt na poziomie deskryptywnym poszczeglnych nauk dominuje potrzeba wewntrznej dezintegracji (rozczonowania) badanego przedmiotu, natomiast na ich wyszych poziomach poznawczych (teoretycznym, prognostycznym, aplikatywnym) pojawia si potrzeba postpowania odwrotnego to znaczy potrzeba denia najpierw do wewntrznej integracji elementw rozczonowanych, a nastpnie take do coraz szerszej integracji interdyscyplinarnej. Jednak fakty te w aden sposb nie uzasadniaj pogldu wyraonego przez K. Gottwalda (1977: 56), e wystpujca na poziomie aplikatywnym potrzeba interdyscyplinarnej integracji poznania prowadzi w rezultacie do powstawania nowych dziedzin nauki; jest to pogld z gruntu bdny. Natomiast prawd jest, e przeksztacanie lingwistycznej wiedzy teoretycznej w wiedz aplikatywn, a take jej testowanie moe wywoa konieczno poszerzenia, czy przesunicia pierwotnie zakrelonych granic przedmiotu lingwistycznego poznania, i tym samym te, jak gdyby zwrotnie, konieczno zmiany granic dziedziny lingwistyki poprzez poszerzenie lub pogbienie pola jej obserwacji, a take poprzez uwzgldnienie wiedzy zgromadzonej przez dziedziny zajmujce si przedmiotami bezporednio wicymi si z jej 132

wasnym przedmiotem. Ale jeli nawet potrzeba takiego interdyscyplinarnego kojarzenia wiedzy pojawi si dopiero w rezultacie podjcia zada natury aplikatywnej, to jednak faktycznie trzeba je (jak gdyby zwrotnie) zrealizowa take na wszystkich niszych poziomach poznania lingwistycznego. Inaczej mwic, jeli nawet konieczno taka pojawi si dopiero na paszczynie aplikatywnej, to jednak faktycznie nie sposb jej zrealizowa inaczej, jak cofajc si i dokonujc odpowiednich uzupenie i korekt take na wszystkich paszczyznach wzgldem niej podstawowych.

10.
Niezalenie od tego, jak potraktujemy lingwistyk stosowan jako pewien rodzaj pracy poznawczej, czy te jako wynikajc z tej pracy wiedz, trzeba jej pojcie oddzieli od pojcia zastosowa lingwistyki. Czym innym jest lingwistyka stosowana, a czym innym s jej zastosowania. Jak ju wspominaem, zastosowania trzeba podzieli na poznawcze i praktyczne. O pierwszych mona mwi, gdy w aktach lingwistycznego poznania korzysta si z uprzednio nagromadzonej wiedzy lingwistycznej. Natomiast praktyczne zastosowania lingwistyki, to oglnie rzecz biorc repetycje, wzgldnie multiplikacje pozytywnych eksperymentw (dowiadcze) lingwistycznych dokonywane dla zaspokojenia takich czy innych potrzeb praktycznych, a wic dla osignicia takich lub innych efektw czy celw pozapoznawczych, polegajcych na przykad na utrzymaniu lub zmianie ki to praktyczne dziaania jzykowe bdce powtrzeniami, wzgldnie powieleniami, dziaa, o ktrych mona powiedzie, e zostay one: wykonane pierwotnie w charakterze testu efektywnoci okrelonej lingwistycznej wiedzy (hipotezy) aplikatywnej, uznane za takie dziaania, ktrych wynik potwierdzi testowan wiedz, podjte po to, by uzyska (chociaby tylko w przyblieniu) ten sam skutek czy ten sam rezultat, jaki zosta uzyskany w wyniku przeprowadzonego testu. Tak rozumiane pojcie zastosowa lingwistyki pozwala mwi z sensem zarwno o praktycznych zastosowaniach wiedzy lingwistycznej, jak i o praktycznych zastosowaniach pracy lingwistycznej. Pojcie to nie koliduje wcale z faktem, e o tym, czy dane dziaania praktyczne uzna si za powtrzenie, repetycj, powielenie czy wreszcie multiplikacj okrelonego dziaania praktycznego, decyduje w rzeczywistoci to przede wszystkim, czy uzna si, e dziaanie to zostao wykonane na podstawie tej samej lingwistycznej wiedzy praktycznej czy te nie. W kadym razie, jakkolwiek nie ulega wtpliwoci, i przewanie wyraenie zastosowanie lingwistyki pokrywa si znaczeniowo z wyraeniem zastosowanie wiedzy lingwistycznej, to jednak niekiedy moe ono implikowa take tre wyraenia zastosowanie pracy lingwistycznej. Ale to sprawa mniej wana. Istotne jest przede wszystkim to, by w dyskusji wok zastosowa lingwistyki odrni zastosowania lingwistyki naukowej od zastosowa lingwistyki nienauko133

wej, jak rwnie od zastosowa lingwistyki w ogle. Jest to wane chociaby z tego wzgldu, e cho w praktycznych zastosowaniach bezporedni udzia bierze tylko praktyczna wiedza lingwistyczna, to jednak w odniesieniu do sytuacji, w ktrych mamy do czynienia z zastosowaniem lingwistycznej wiedzy praktycznej uzyskanej drog naukowej derywacji, lub te z zastosowaniami lingwistycznej wiedzy praktycznej naukowo ufundowanej, mona mwi o praktycznych zastosowaniach caych systemw wiedzy lingwistycznej. Podkrelmy, e w takich wypadkach porednio stosowana jest te lingwistyczna wiedza natury teoretycznej, a w jakim stopniu take wiedza natury deskryptywnej. Poza tym stwierdzenie, e w takich wypadkach stosowana jest rwnie wiedza natury teoretycznej, mona te odwrci, albowiem przynajmniej wiedz aplikatywn pochodzenia derywacyjnego mona okreli w pewnym sensie rwnie jako teoretyczn, zwaszcza, jeli nie zostaa ona jeszcze poddana dowiadczalnemu testowaniu. Fakt, e w praktycznych zastosowaniach lingwistyki naukowej bezporednio udzia bierze take lingwistyczna wiedza natury teoretycznej, nie upowania jednak w adnym razie do stawiania znaku rwnoci znaczeniowej midzy wyraeniami zastosowania lingwistyki i zastosowania teorii lingwistycznych. Utosamianie ukrytych za nimi poj, ktrego przykady spotka mona na przykad w tekcie K. Gottwalda (1977), jest powanym bdem. Nie sposb si z nim zgodzi midzy innymi z nastpujcych powodw: Pojcia naukowej lingwistyki nie mona zredukowa ani do pojcia obejmujcego jak jedn teori lingwistyczn, ani nawet do takiego, ktre obejmowaoby wszystkie moliwe teorie lingwistyczne; lingwistyka w oglnoci to nie tylko wiedza o przedmiocie lingwistyki, ale take praca prowadzca do tej wiedzy, oraz podmiot wykonujcy t prac. Teorie lingwistyczne s tylko pewnym specycznym rodzajem wiedzy lingwistycznej; w praktycznych zastosowaniach bior one udzia tylko porednio. Praktyczne zastosowania lingwistyki implikuj wprawdzie przewanie tylko zastosowania wiedzy lingwistycznej, ale tym niemniej czasem take zastosowania lingwistycznej pracy poznawczej. Myli si zatem, kto sdzi, e w miejsce wyraenia praktyczne zastosowania lingwistyki mona podstawi praktyczne zastosowania teorii lingwistycznych. Natomiast ze stwierdzeniem, e: Stosowana moe by teoria jzyka i/lub deskrypcja jzyka jak to sformuowa William Francis Mackey (1966: 198) w odpowiedzi na pytanie: Co jest stosowane w lingwistyce stosowanej?, mona si zgodzi tylko i wycznie w odniesieniu do poznawczych zastosowa lingwistyki, ale doda do tego trzeba, e i przy takim ograniczeniu stwierdzenie to wyraa te tylko cz prawdy, bowiem na gruncie wielu innych dziedzin poznania mona znale take przykady zastosowa jeszcze innych rodzajw wiedzy lingwistycznej, na przykad metodologicznej wiedzy lingwistycznej. Natomiast w odniesieniu do praktycznych zastosowa lingwistyki stwierdzenie to jest cakowicie bdne z powodw, ktre wymieniem ju w poprzednim akapicie. W uzupenieniu ju dokonanych podziaw zastosowa lingwistyki warto moe wspomnie jeszcze i o tym, e skoro istniej faktyczne zastosowania lingwistyki, to 134

mona te mwi o jej zastosowaniach potencjalnych. Szczeglnie mona przy tym mwi o potencjalnej, praktycznej relewancji teoretycznej wiedzy lingwistycznej, z ktrej nie zostay jeszcze wyprowadzone w sposb eksplicytny ewentualnie zawarte w niej konsekwencje natury aplikatywnej. Ale o potencjalnej relewancji praktycznej mona te mwi w odniesieniu do wiedzy natury aplikatywnej, ktra nie zostaa jeszcze praktycznie wykorzystana.

11.
Sumujc przedstawione uwagi na temat lingwistyki stosowanej mona powiedzie, e lingwistyk stosowan nie jest: praktyczne nauczanie jzykw obcych, ani aden inny rodzaj dziaa praktycznych, a wic nie jest ni te praktyczne tumaczenie tekstw z jednego jzyka na drugi, metodyka nauczania jzykw obcych, ani glottodydaktyka, psycholingwistyka, socjolingwistyka, ani adna inna tego rodzaju dziedzina interdyscyplinarna, lingwistyka teoretyczna, ani aden jej aspekt, lingwistyka kwantytatywna, komputerowa, ani matematyczna, lingwistyka kontrastywna, ani konfrontatywna, zbir zastosowa lingwistyki, ani aden zbir recept metodycznych. Lingwistyka stosowana jest jedn z integralnych czci skadowych lingwistyki w ogle. W stosunku do lingwistyki czystej jest ona komplementarn poddziedzin lingwistyki. Ale te lingwistyka czysta jest komplementarn poddziedzin w stosunku do lingwistyki stosowanej. Zarwno lingwistyka czysta jak i lingwistyka stosowana zajmuj si tym samym przedmiotem. Obu przywiecaj cele poznawcze, ale innego rodzaju. Obie mog by uprawiane zarwno na paszczynie pracy naukowej, jak i nienaukowej. Odmienno metodologiczna lingwistyki stosowanej, jak wykazuje ona w porwnaniu z lingwistyk czyst, jest pochodn odmiennoci jej wewntrznych celw poznawczych. Bdem jest mniemanie, jakoby przywiecay jej te same lub analogiczne cele do tych, ktre przywiecaj lingwistyce czystej, i jakoby wyrniao j to, e posuguje si odmiennymi metodami od tych, ktrymi posuguje si lingwistyka czysta. Waciwe cele naukowej lingwistyki stosowanej mona zebra w nastpujcych punktach: wyprowadzanie lingwistycznej wiedzy aplikatywnej z lingwistycznej wiedzy czystej i testowanie uzyskanej tym sposobem wiedzy aplikatywnej, pozyskiwanie wiedzy praktycznej (na przykad drog prb i bdw) bezporednio z praktyki jzykowej, naukowe fundowanie uzyskanej wiedzy praktycznej, dokonywanie oceny (ewaluacji) wiedzy praktycznej co do je efektywnoci.

135

7. Lingwistyka stosowana a przedmiot lingwistyki7


W tym rozdziale podejmuj prb sformuowania wnioskw nasuwajcych si na temat lingwistyki stosowanej z punktu widzenia zarysowanego w Zagadnieniach metalingwistyki pogldu w sprawie oglnego przedmiotu lingwistyki, w szczeglnoci w sprawie przedmiotu lingwistyki zainteresowanej poznaniem rzeczywistych jzykw ludzkich. Jednoczenie sprbuj tu na tyle, na ile bdzie to potrzebne i moliwe ucili i ewentualnie uzupeni niektre z wnioskw przedstawionych w sprawie lingwistyki stosowanej w poprzednim rozdziale. Podobnie jak tam, tak i tu zreferuj swoje uwagi w kilku oddzielnych punktach; z jednej strony bd si stara ukaza w nich specyfik lingwistyki stosowanej, jej odmienno w stosunku do lingwistyki czystej, a z drugiej strony odwrotnie wzajemne powizania i wzajemn poznawcz zaleno obu tych poddziedzin lingwistyki. W uwagach tych sprbuj te zarysowa nieco dokadniej wewntrzn zoono lingwistyki stosowanej.

1.
Z oglnych zaoe skadajcych si na przedstawiony przeze mnie model nauki wynika midzy innymi nastpujca, ju wczeniej zasygnalizowana, implikacja: jakkolwiek okrelimy istot i jakkolwiek wyznaczymy granice przedmiotu lingwistyki, jeli uznamy go za przedmiot lingwistyki, to tym samym uznamy, e jest on w rwnym stopniu przedmiotem lingwistyki czystej, jak i lingwistyki stosowanej. Z uwag przedstawionych w poprzednim rozdziale wynika ponadto, e obowizuje take odwrotno tej implikacji, a wic nie tylko stwierdzenie: jeli dany przedmiot uczyni si przedmiotem lingwistyki czystej, to trzeba go te uczyni przedmiotem lingwistyki stosowanej, lecz take stwierdzenie: uznanie danego przedmiotu za przedmiot lingwistyki stosowanej pociga za sob konieczno uczynienia go rwnie przedmiotem lingwistyki czystej. Z kolei uznanie tej implikacji pociga za sob konieczno uznania, i lingwistyk podobnie jak kad inn nauk empiryczn mona inicjowa i konstytuowa zarwno z czystego, jak i ze stosowanego punktu widzenia, co oznacza, e oba te spojrzenia, cho wzajemnie komplementarne, s pod wzgldem ich potencjau konstytutywnego rwnoprawne i rwnowane. Stwierdzenie, e lingwistyka stosowana odnosi si do tego samego przedmiotu poznania co i lingwistyka czysta, oznacza, e tak jak lingwistyka czysta, tak i lingwistyka stosowana ma na celu pozna(wa)nie pewnych aspektw pewnego wycinka
7

Pierwotna wersja tego tekstu ukazaa si w 1983 roku jako czwarta cz 4. rozdziau ksiki Zagadnienia metalingwistyki. Lingwistyka jej przedmiot, lingwistyka stosowana (F. Grucza 1983).

136

(skadnika) rzeczywistoci, dokadniej: rzeczywistoci przejawiajcej si w aktach porozumiewania si ludzi, realizowanych za pomoc wypowiedzi jzykowych, i e wobec tego przedmiot zainteresowa poznawczych lingwistyki stosowanej konstytuuj te same waciwoci tych samych obiektw, ktre konstytuuj te przedmiot zainteresowa lingwistyki czystej. A zatem mona powiedzie, e w zakres zainteresowa lingwistyki stosowanej wchodz, podobnie jak w zakres zainteresowa lingwistyki czystej, przede wszystkim dwa rodzaje obiektw. Z jednej strony s to podmioty aktw komunikacji jzykowej, to znaczy (konkretni) ludzie wywoujcy i realizujcy te akty, penicy w nich funkcj mwcw-suchaczy, a z drugiej strony s to wypowiedzi, ktre ludzie tworz w tych aktach i nadaj, bd odbieraj w funkcji rodkw komunikacyjnego przekazu. Natomiast rnica midzy lingwistyk czyst a lingwistyk stosowan polega na odmiennoci kwestii stawianych przez nie wzgldem tego samego przedmiotu. Z innego punktu widzenia obserwuje ten przedmiot lingwistyka czysta, a z innego lingwistyka stosowana. Inne s ich bezporednie (wewntrzne, czstkowe) cele poznawcze. Jednake stwierdzajc, e cele poznawcze lingwistyki stosowanej rni si od celw poznawczych lingwistyki czystej, trzeba doda, e wewntrzne cele poznawcze lingwistyki stosowanej nie s jednorodne, i e nie wszystkie jej cele poznawcze s w rwnym stopniu odmienne od wewntrznych celw poznawczych lingwistyki czystej. Ale cho cele poznawcze lingwistyki stosowanej obejmuj tylko pewien odcinek oglnego acucha celw poznawczych lingwistyki, to jednak, podobnie jak wewntrzne cele poznawcze lingwistyki czystej, same te ukadaj si w okrelony acuch wzajemnie powizanych, ale rnicych si ogniw. Na wszelki wypadek dodajmy, e przedstawiona segmentacja cigw (procesw) poznawczych jest pewnym zabiegiem analitycznym. W rzeczywistoci nie ma bowiem adnej wyranej granicy, ktra by oddzielaa odcinek oglnego acucha celw poznawczych lingwistyki przypisany lingwistyce czystej, od odcinka przyznanego lingwistyce stosowanej. Lingwistyka stosowana nie jest jak ju wspomniaem niczym wicej ni pewnym przedueniem poznawczym lingwistyki czystej. I std jest tak, e wrd zada poznawczych zaliczonych do zakresu lingwistyki stosowanej s z jednej strony takie, ktre wyranie rni si od zada zaliczonych do zakresu lingwistyki czystej, a z drugiej strony takie, ktre si z nimi po prostu zbiegaj. Ale tak czy inaczej, cele wewntrzne lingwistyki stosowanej naley podzieli na kilka podgrup, a w analogii do tego podziau mona z kolei podzieli lingwistyk stosowan podobnie jak i lingwistyk czyst na kilka dziedzin czstkowych. Dokadniej spraw t zajmiemy si w nastpnym punkcie. Kad kwesti lingwistyki stosowanej mona tak samo jak kad kwesti lingwistyki czystej z jednej strony uoglnia, a z drugiej konkretyzowa poprzez (odpowiednie) poszerzanie lub zawanie zbioru obiektw i/lub waciwoci tych obiektw, ktre bierze si pod uwag przy jej rozwaaniu. Wobec tego lingwistyk stosowan mona te w analogii do lingwistyki czystej podzieli na okrelone dziedziny czstkowe nie tylko w zalenoci od typu stawianych przez ni pyta, lecz take w zalenoci od uwzgldnionego przez ni zakresu oglnego przedmiotu poznania lingwistycznego. Drugie z tych kryteriw pozwaa wyrni z jednej strony ogln lingwistyk stosowan, a z drugiej rnego rodzaju szczegowe (czstkowe) lingwistyki stosowane. 137

Konkretyzacji (uszczegowienia) przedmiotu lingwistyki stosowanej mona dokona poprzez specykacj branych pod uwag obiektw i/lub ich waciwoci. Ze wzgldu na niezwyk kompleksowo przedmiotu lingwistyki, specyfikacja taka jest zreszt konieczna. I tak na przykad mona poszczeglne pytania lingwistyki stosowanej postawi oczywicie mutatis mutandis z osobna wzgldem mwcwsuchaczy i z osobna wzgldem wypowiedzi jzykowych, a nastpnie z osobna wzgldem rnych grup mwcw-suchaczy itd. Podobnie mona je postawi z osobna wzgldem rnych waciwoci rnych grup czy te rnych pojedynczych mwcw-suchaczy wzgldnie ich wypowiedzi itd. Pragnc przeprowadzi konkretyzacj kwestii stawianych przez lingwistyk stosowan w sposb systematyczny, trzeba najpierw dokona systematycznej diagnozy oglnego przedmiotu lingwistyki i przedstawi moliwie kompletny czystolingwistyczny obraz jego waciwoci. W ramach tej pracy nie jest to jednak moliwe. I std midzy innymi trzeba si tu zadowoli fragmentarycznym zaledwie zarysowaniem zakresu zagadnie jawicych si w wietle przedstawionej koncepcji lingwistyki jako problemy, ktre naley wprowadzi do programu zainteresowa lingwistyki stosowanej sensu stricte, bd te jako problemy, ktre naley obj zainteresowaniami lingwistyki stosowanej sensu largo.

2.
Podstawowy cel lingwistyki stosowanej mona zdeniowa jako dostarczanie wiedzy natury aplikatywnej i praktycznej. Pytania konkretyzujce ten cel mona w wietle ustale dokonanych w sprawie oglnego przedmiotu lingwistyki teraz skonkretyzowa w nastpujcy sposb: (a) Jakie skutki si wywoa, czy spowoduje, w komunikacyjnym funkcjonowaniu mwcw-suchaczy, wzgldnie wypowiedzi jzykowych, jeli dokona si takiej lub innej zmiany w zakresie posiadanych przez nich waciwoci jzykowych, czyli w zakresie tych ich waciwoci, ktre warunkuj ich komunikacyjne funkcjonowanie? (b) Jak naley zmieni (przeksztaci) waciwoci jzykowe mwcwsuchaczy, wzgldnie wypowiedzi, albo jak naley wpyn na nich, jeli chce si zmieni komunikacyjne funkcjonowanie mwcw-suchaczy, wzgldnie wypowiedzi? (c) Co i jak naley uczyni, a wic na przykad, jakie waciwoci naley nada tym obiektom, wzgldnie jakie waciwoci musz one sobie przyswoi (posi), jeli maj by zdolne do speniania funkcji komunikacyjnych, ktrych jeszcze nie s w stanie spenia, bd te do speniania tych funkcji w warunkach, w ktrych czyni tego dotd nie potray? Pytania te okrelaj specyfik stosunku poznawczego lingwistyki stosowanej do oglnego przedmiotu poznania lingwistyki. Inaczej mwic, pytania te lokalizuj charakterystyczny dla lingwistyki stosowanej punkt ogldu przedmiotu poznania lingwistycznego i jednoczenie determinuj jej sposb podejcia do tego przedmio138

tu. Poniewa pytania typu (a), (b), (c) okrelaj jej podstawowe zadanie, wic z teleologicznego punktu widzenia lingwistyk stosowan, trudnic si dostarczaniem wiedzy umoliwiajcej formuowanie na nie odpowiedzi oczywicie wraz z dostarczan tego typu wiedz mona nazwa lingwistyk stosowan sensu stricte. Natomiast z uwagi na to, e cele ujte w tych pytaniach mona zrealizowa bd drog derywacji odpowiedniej wiedzy aplikatywnej z wiedzy wzgldem niej podstawowej, bd te drog ekstrakcji wiedzy praktycznej z konkretnie obmylonych i/lub wykonanych dziaa jzykowych, wypada ten rodzaj lingwistyki stosowanej podzieli nastpnie na derywacyjn i ekstrakcyjn lingwistyk stosowan. Kady z wyrnionych podstawowych typw pyta lingwistyki stosowanej sensu stricte mona podzieli na kilka podtypw. I tak na przykad kwestie zaliczone do typu (b) mona zinterpretowa ju to jako pytania (b1) o moliwoci, czy te o sposoby, takiego lub innego przeksztacania takiej lub innej funkcji (zachowania) tego lub innego zbioru tych lub innych obiektw, ju to jako pytania (b2) o moliwoci oraz sposoby przeciwdziaania naturalnym zmianom tej lub innej funkcji albo waciwoci jzykowej tego lub innego zbioru tych lub innych obiektw. Z kolei kwestie zaliczone do typu (c) naley podzieli przynajmniej na trzy podtypy. Mona je bowiem przeformuowa w pytania o moliwo przyswojenia przez dane obiekty waciwoci, wzgldnie nadania danym obiektom waciwoci, (c1) ktrych obiekty te nie posiadaj i nie posiaday, ale ktre posiadaj inne obiekty nalece do tej samej kategorii obiektw, (c2) ktrych obiekty te nie maj dlatego, e je utraciy, (c3) ktrych nie ma i te nigdy dotd nie mia aden z obiektw nalecych do tej samej kategorii. W ramach zaliczonych do zakresu lingwistyki stosowanej kwestii typu (b) moemy zatem z jednej strony odrni pytania typu: (b11) jak naley wpyn na waciwoci mwcw-suchaczy lub ich wypowiedzi, aby na przykad zefektywizowa t lub inn ich funkcj komunikacyjn? A z drugiej strony pytania typu: (b22) jak naley postpi, jeli pragnie si zatrzyma lub zmieni tendencje charakteryzujce naturalny rozwj waciwoci jzykowych mwcwsuchaczy lub wypowiedzi jzykowych mwcw-suchaczy w miar ich starzenia si? Z kolei w ramach zbioru wyrnionych kwestii typu (c) mona oddzieli od siebie midzy innymi nastpujce podtypy pyta: (c11) jakie waciwoci musz posi okreleni mwcy-suchacze, aby mogli wej w kontakt komunikacyjny z mwcami-suchaczami o odmiennych waciwociach jzykowych, (c22) co trzeba uczyni, aby przywrci mwcom-suchaczom, wzgldnie danym wypowiedziom, ich znieksztacone lub utracone przez nie waciwoci jzykowe i jak mona waciwoci te zrekompensowa, 139

(c33) jakie waciwoci musz przyswoi sobie mwcy-suchacze i/lub jakie waciwoci trzeba nada danym wypowiedziom, aby mogy one speni odpowiednie funkcje komunikacyjne take w takich warunkach, w jakich dotd nie byy w stanie tego uczyni? Kady z wydzielonych typw, a take podtypw, kwestii zaliczonych do zakresu lingwistyki stosowanej sensu stricte, wyraa okrelon czstk jej oglnego zbioru celw poznawczych. Paralelnie do podziau tych celw mona by zatem podzieli wewntrznie zarwno derywacyjn jak i ekstrakcyjn lingwistyk stosowan na rnego rodzaju dziedziny czstkowe. Tu jednak podziau takiego nie bd dokonywa. Oprcz majcych na celu tworzenie, wzgldnie pozyskiwanie, wiedzy natury aplikatywnej i praktycznej naukowa lingwistyka stosowana musi podj prace zmierzajce do ustalenia zasadnoci wiedzy zgromadzonej przez derywacyjn lub ekstrakcyjn lingwistyk stosowan. Inaczej mwic: trzeba w ich obrbie odrni z jednej strony prace polegajce na eksperymentalnym (praktycznym) testowaniu lingwistycznej wiedzy aplikatywnej pozyskanej drog derywacji z wiedzy wzgldem niej podstawowej, a z drugiej strony prace majce na celu teoretyczne (eksplikatywne) ufundowanie lingwistycznej wiedzy aplikatywnej pochodzcej bezporednio z praktycznych dowiadcze. W pierwszym przypadku chodzi o prace natury produkcyjnej, natomiast w drugim o prace inicjowane, jak ju wspomniaem, kwestiami typu quasi teoretycznego, to znaczy takimi jak na przykad: (a) dlaczego dany stan rzeczy, stwierdzony w sferze przedmiotu lingwistyki, zmienia si tak a nie inaczej, pod takim a nie innym wpywem, (b) dlaczego trzeba postpi tak a nie inaczej, jeli pragnie si, aby dany stan rzeczy zmieni si w sposb taki a nie inny, lub jeli chce si uzyska tak a nie inaczej obmylony stan rzeczy, (c) dlaczego naley uczyni tak a nie inaczej, jeli zamierza si uzyska taki lub inny stan rzeczy? Indykatory (d), (e) itd., a nie (a), (b), (c) itd., przypisaem im dlatego, poniewa uzupeniaj (czy wyduaj) one list celw (zada) lingwistyki stosowanej, ktr zaczem wylicza w poprzednim podrozdziale. Z tych samych wzgldw postpi w ten sam sposb w nastpnym akapicie. Ale cho, jak si okazuje, trzeba odrni przynajmniej dwa rodzaje lingwistyki stosowanej zajmujcej si uzasadnianiem gromadzonej przez ni wiedzy, to jednak zrazu naley oba potraktowa jako pewn cao i razem wzite nazwa konfirmacyjn lingwistyk stosowan. Jeli tak postpimy, to nastpnie pierwszy z nich mona okreli jako konrmacyjn lingwistyk stosowan zajmujc si testowaniem zasadnoci lingwistycznej wiedzy aplikatywnej drog produkcyjn, a drugi jako konrmacyjn lingwistyk stosowan zajmujc si eksplikatywnym uzasadnianiem lingwistycznej wiedzy praktycznej sensu stricte. Na tym jednak jeszcze nie koniec, gdy chodzi o wewntrzny podzia lingwistyki stosowanej. Poza czonami zajmujcymi si pozyskiwaniem i uzasadnianiem odpowiedniej wiedzy lingwistycznej trzeba z punktu widzenia celw, ktre ma ona do spenienia wyrni jeszcze jej trzeci czon. Prcz wymienionych szeciu typw 140

kwestii mamy na gruncie lingwistyki stosowanej czsto do czynienia rwnie z nastpujcymi rodzajami pyta: (d) ktre ze znanych ju dziaa pozwalajcych wywoa odpowiednie zmiany danego stanu rzeczy lub uzyska nowy, lepszy stan rzeczy jest efektywniejsze, korzystniejsze, (e) ktry ze znanych sposobw wykonania (realizacji) ktrego z dziaa typu (g) jest efektywniejszy, korzystniejszy itp.? Celem pracy poznawczej, inicjowanej przez tego rodzaju kwestie, jest oglnie rzecz biorc dokonanie pewnej metodycznej oceny danej wiedzy praktycznej. Lingwistyk stosowan nastawion gwnie na ten rodzaj poznania mona wic dla wygody nazwa meta-ewaluacyjn albo metodyczn. Moemy wic powiedzie, e z teleologicznego punktu widzenia lingwistyk stosowan trzeba podzieli na trzy dziedziny czstkowe. Ze wzgldu na fakt, e zarwno konrmacyjna jak i ewaluacyjna lingwistyka stosowana maj na celu dostarczanie swoistej wiedzy o wiedzy tworzonej, wzgldnie pozyskiwanej przez derywacyjn i ekstrakcyjn lingwistyk stosowan, trzeba wyrnione dziedziny czstkowe lingwistyki stosowanej zlokalizowa na dwch rnych paszczyznach. Tylko ten rodzaj lingwistyki stosowanej, ktry nazwalimy lingwistyk stosowan sensu stricte, stanowi jej skadnik podstawowy. Natomiast konrmacyjna oraz ewaluacyjna lingwistyka stosowana s skadnikami swoistej metalingwistyki stosowanej odnoszcej si do skadnika podstawowego lingwistyki stosowanej. Wszystkie wyrnione skadniki lingwistyki stosowanej razem wzite mona nazwa lingwistyk stosowan sensu largo. W dalszych uwagach ogranicz si w zasadzie wycznie do podstawowych kwestii lingwistyki stosowanej. Znaczy to, e sprawami dotyczcymi naukowej konrmacji, czy te ewaluacji, lingwistycznej wiedzy aplikatywnej, wzgldnie praktycznej, nie bd si tu zajmowa w sposb szczegowy. Nie bd te zwraca specjalnej uwagi na rnice wynikajce z moliwoci rnego derywacyjnego lub ekstrakcyjnego podejcia do realizacji zada poznawczych podstawowej lingwistyki stosowanej. Wydaje mi si bowiem, e dla dalszego sprecyzowania pojcia lingwistyki stosowanej konieczna jest przede wszystkim moliwie systematyczna specykacja przedmiotowych odniesie jej kwestii, albo inaczej mwic konkretyzacja tych kwestii. Dlatego w dalszym cigu niniejszych rozwaa zajm si najpierw nieco dokadniej charakterystyk celw poznawczych lingwistyki stosowanej w zaweniu do mwcw-suchaczy, a dopiero potem w odniesieniu do wypowiedzi jzykowych. Natomiast tymczasem zadowlmy si oglnym stwierdzeniem, e to, co zostao powiedziane na temat celw poznawczych lingwistyki stosowanej sensu stricte, daje podstaw do stwierdzenia, i jej zadaniem jest dostarczanie wiedzy okrelajcej moliwoci i sposoby przeksztacania, tworzenia i/lub przywracania tych lub innych jzykowych waciwoci mwcw-suchaczy i/lub wypowiedzi waciwoci nalecych do zbioru wspczynnikw warunkujcych moliwo speniania przez dane obiekty rnego rodzaju funkcji komunikacyjnych. Inaczej mwic, podstawowym celem lingwistyki stosowanej jest dostarczanie wiedzy na temat moliwoci i skutkw przeksztacania (na przykad doskonalenia) warunkw jzykowego porozu141

miewania si ludzi, moliwoci przywracania utraconych, a take tworzenia nowych tego rodzaju warunkw.

3.
Waciwoci jzykowe mwcw-suchaczy mona najoglniej rzecz biorc potraktowa albo jako (a) okrelone skadniki sprawnoci skadajcych si (aa) na zdolno ludzi do wykonywania rnego rodzaju czynnoci jzykowych w sferze mentalnej i/lub (ab) ich zjologiczn zdolno do produkcji oraz percepcji sygnaowych postaci wypowiedzi jzykowych, albo (b) utosami z ludzkimi sprawnociami jzykowymi. Wybierajc drug z tych ewentualnoci trzeba doda, e wedug przyjtej tu koncepcji nie wszystko, co skada si na sprawnoci jzykowe mwcw-suchaczy, wchodzi w rwnym stopniu w zakres zainteresowa lingwistyki: waciwy przedmiot poznania lingwistycznego konstytuuj tylko te ich skadniki, ktre nazwalimy reguami jzykowymi. Na mocy zaoe przyjtych w pierwszym punkcie niniejszego rozdziau trzeba ograniczenie to uzna za obowizujce take w odniesieniu do zainteresowa poznawczych lingwistyki stosowanej. Stwierdzenia, e waciwy przedmiot zainteresowa lingwistyki konstytuuj reguy jzykowe, nie mona jednake interpretowa jako imperatywu nakazujcego zainteresowania te ograniczy wycznie do nich. Z punktu widzenia zagadnie, na ktre, zgodnie z ustaleniami przedstawionymi w poprzednich punktach, lingwistyka stosowana musi znale i sformuowa odpowiedzi, poszerzenie tego zakresu jest wrcz konieczne. Lingwistyka stosowana nie moe w swych rozwaaniach zignorowa ani umiejtnoci praktycznego (twrczego, produkcyjnego) posugiwania si reguami jzykowymi, ani wiedzy 1ingwistycznej badanych mwcw-suchaczy, posiadanej przez nich na temat ich wasnych regu jzykowych oraz sposobw posugiwania si nimi. Znaczy to, e gdyby nawet prawd byo, i z punktu widzenia lingwistyki czystej mona przedmiot lingwistyki ograniczy do samych tylko regu jzykowych, to z punktu widzenia zada poznawczych lingwistyki stosowanej zakres tego przedmiotu trzeba by i tak poszerzy. Same reguy jzykowe konstytuuj natomiast jdra przedmiotu zainteresowa lingwistyki stosowanej, zreszt podobnie jak konstytuuj one te jdro przedmiotu lingwistyki czystej. Umiejtno posugiwania si reguami jzykowymi, podobnie jak wiedza lingwistyczna mwcw-suchaczy, konstytuuje z kolei swego rodzaju peryferie przedmiotu lingwistyki stosowanej. Peryferie te wchodz przy tym czsto jednoczenie w mniejszym lub wikszym stopniu w zakres zainteresowa poznawczych niektrych innych dziedzin nauki. I wanie dlatego wczenie ich do zakresu zainteresowa lingwistyki stosowanej pociga za sob zwikszenie stopnia jej interdyscyplinarnoci, a w konsekwencji take caej lingwistyki. Jest bowiem spraw oczywist, e lingwistyka stosowana, podejmujc problemy tyczce tych z jej punktu widzenia peryferyjnych terenw musi uwzgldni w swych rozwaaniach take rezultaty poznawcze innych, zajmujcych si nimi, dziedzin. A w rezultacie 142

musi uczyni to samo rwnie lingwistyka czysta. Z przedstawionych tu stwierdze wynika, e sformuowane w poprzednich punktach specyficzne zagadnienia lingwistyki stosowanej trzeba w pierwszej kolejnoci odnie do regu (zasad) lecych u podstaw jzykowych sprawnoci mwcw-suchaczy, a nastpnie do umiejtnoci posugiwania si nimi oraz do posiadanej przez nich wiedzy lingwistycznej. Niemniej powtrzmy: chocia za centralne problemy lingwistyki stosowanej trzeba uzna te warianty realizacyjne jej zagadnie, ktre nakierowane s bezporednio na sprawy tyczce regu jzykowych mwcw-suchaczy, to jednak do oglnego zakresu problemw lingwistyki stosowanej trzeba te wczy warianty realizacyjne zagadnie, ktre nakierowane s z jednej strony na praktyczne umiejtnoci posugiwania si reguami jzykowymi, a z drugiej na wiedz lingwistyczn mwcw-suchaczy. W rezultacie rwnie z tego punktu widzenia wypada oddzieli lingwistyk stosowan sensu stricte od lingwistyki stosowanej sensu largo. O ile bowiem jej wsko rozumiany zakres wolno ograniczy tylko do zagadnie dotyczcych tworzenia, przeksztacania, korygowania itd. regu jzykowych, o tyle do jej szerszego zakresu trzeba koniecznie wczy rwnie zagadnienia dotyczce tworzenia, przeksztacania, korygowania itd. umiejtnoci posugiwania si tymi reguami oraz zagadnienia dotyczce na przykad przeksztacania, korygowania itd. wiedzy lingwistycznej posiadanej przez mwcwsuchaczy. Lingwistyka stosowana, a koniec kocw rwnie lingwistyka czysta, musi wczy do zakresu swych zainteresowa kwestie tyczce dwch ostatnich rodzajw czynnikw nie tylko dlatego, e s one skadnikami szeroko pojtych umiejtnoci jzykowych i e wobec tego trzeba je uzna za czynniki wspdeterminujce stopie zdolnoci penienia przez ludzi funkcji mwcw-suchaczy, ale take dlatego, e na paszczynie rzeczywistoci jzykowej s one cile powizane z reguami jzykowymi i e wzajemnie si z nimi przenikaj. A czyni to do tego stopnia, i czsto trudno, a niekiedy wrcz nie sposb, je od siebie oddzieli. Z jednej strony jest w rzeczywistoci tak, e przynajmniej niektre rodzaje regu i umiejtnoci jzykowych s zinternalizowane nie tyle w podwiadomoci, ile raczej w wiadomoci mwcw-suchaczy; a jako takie s one pewnym rodzajem wiedzy mwcw-suchaczy, co praktycznie uniemoliwia wyrane oddzielenie ich od wiedzy o nich (na ich temat); a jest to tym trudniejsze, e jako swoisty rodzaj wiedzy trzeba potraktowa te te reguy jzykowe i te umiejtnoci posugiwania si nimi, ktre zinternalizowane s w podwiadomoci mwcw-suchaczy. Z drugiej strony rne rodzaje operacji (dziaa, zachowa) jzykowych s wykonywane przez mwcw-suchaczy w oparciu o sprawnoci o rnym stopniu wewntrznej (naturalnej) kodykacji. Jednak w rzeczywistoci zdarzaj si te takie operacje jzykowe, ktre zdaj si nie odzwierciedla adnej uchwytnej reguy. Do nich nale midzy innymi te, ktre trzeba uzna za operacje innowacyjne (kreatywne). S to bowiem operacje oparte bd wycznie na odpowiedniej wrodzonej intuicji mwcw-suchaczy, bd te na ich intuicji wspartej jedynie oglnym praktycznym dowiadczeniem jzykowym, to znaczy praktyczn wiedz zgromadzon przez nich w wyniku uprzednio zrealizowanych aktw komunikacji jzykowej. 143

Ale cho w praktyce nie jest to rzecz atw, to jednak w teorii warto odrni oba tu wspomniane rodzaje wiedzy. W przypadku wiedzy bdcej fragmentem i/lub uznanej za jaki skadnik jzyka konkretnego mwcw-suchaczy bd mwi jak ju wspomniaem o (praktycznej) wiedzy jzykowej, natomiast w przypadku wiedzy traktowanej jako wiedza o jzyku i/lub o umiejtnociach posugiwania si nimi bd mwi o odpowiedniej wiedzy lingwistycznej mwcw-suchaczy.

4.
Umiejtnoci jzykowe mwcw-suchaczy mona podzieli na dwie grupy. Z jednej strony mona bowiem wyrni te sprawnoci, na ktrych opiera si zarwno zdolno mwcw-suchaczy do tworzenia, formowania (ksztatowania, modulowania) oraz nadawania wypowiedzi jako materialnych sygnaw, jak i ich zdolno do odbierania (percypowania) nadanych (tak rozumianych) wypowiedzi oraz do identykowania, wzgldnie dyferencjowania ich form. Natomiast z drugiej strony trzeba wyrni sprawnoci, na ktrych opiera si zdolno mwcw-suchaczy do posugiwania si wypowiedziami w funkcji znakw czy mwic inaczej do wypowiadania ich w roli przekanikw znaczeniowych, a take do rozumienia ich znacze. Pierwszy z tych rodzajw sprawnoci nazywam formacyjnymi sprawnociami mwcw-suchaczy, drugi natomiast funkcyjnymi. W rzeczywistoci oba te rodzaje sprawnoci wystpuj przewanie cznie. Ale odrni trzeba je ju choby dlatego, e istnieje midzy nimi pewna hierarchiczna zaleno. Jeli bowiem wemie si pod uwag fakt, e wypowiedziami w funkcji przekanikw komunikacyjnych moe posugiwa si tylko ten, kto potra je odpowiednio wytwarza lub rozpoznawa, to okae si, e formacyjne sprawnoci mwcw-suchaczy s sprawnociami warunkujcymi ich sprawnoci funkcyjne. Jednoczenie oznacza to, e funkcyjne sprawnoci mwcw-suchaczy trzeba uzna za hierarchicznie i rozwojowo wyszy rodzaj ludzkich sprawnoci (jzykowych) ni ich sprawnoci formacyjne. W tym miejscu nie sposb spraw t zaj si dokadniej; niemniej warto zauway, e funkcyjne sprawnoci jzykowe warunkuj z kolei cay szereg innego rodzaju ludzkich sprawnoci. Patrzc na nie z punktu widzenia sprawnoci jzykowych, mona te ostatnie nazwa ponadjzykowymi lub supralingwalnymi sprawnociami mwcw-suchaczy. Naley do nich na przykad ludzka zdolno do abstrakcyjnego mylenia. Tego wanie obszaru, na ktrym funkcyjne sprawnoci jzykowe stykaj si z ponadjzykowymi sprawnociami ludzi, dotyczy midzy innymi w ogromny kompleks zagadnie, ktry z perspektywy jzyka mona uj w kwestii jzyk a mylenie, natomiast z perspektywy mylenia w kwestii mylenie a jzyk. Nie ulega wtpliwoci, e przynajmniej o tyle, o ile owe ponadjzykowe sprawnoci ludzi s warunkowane funkcyjnymi sprawnociami jzykowymi, i o ile te ostatnie s jednoczenie warunkowane tymi pierwszymi, trzeba dotyczce ich zagadnienia wczy take do zakresu zainteresowa poznawczych lingwistyki stosowanej. Oto przykady pyta, na ktre lingwistyka stosowana musi systematycznie 144

poszukiwa odpowiedzi. Jak naley jzyk przeksztaci, uformowa itd., aby za jego pomoc mona byo lepiej czy efektywniej myle? Jak mona usprawni mylenie poprzez usprawnienie warunkujcych go czynnikw jzykowych? Jak myl mona za pomoc tych lub innych regu jzykowych najlepiej wyrazi? Jakich rodkw jzykowych trzeba uy dla wyraenia tej lub innej myli? Jak naley uformowa dan wypowied, aby wyrazia ona w sposb moliwie adekwatny okrelon myl? Jak naley podej do tych lub innych ludzkich wypowiedzi, jeli pragnie si pozna myli, ktre one wyraaj, lub dla ktrych wyraenia zostay one utworzone? W rozwaaniach dotyczcych funkcyjnych sprawnoci jzykowych mwcwsuchaczy trzeba wzi pod uwag fakt, e z jednej strony s one warunkowane formacyjnymi sprawnociami branych pod uwag mwcw-suchaczy, a z drugiej strony z kolei same do pewnego stopnia warunkuj okrelone ponadjzykowe sprawnoci ludzi. Ale w istocie podobnie sprawa ta przedstawia si w odniesieniu do formacyjnych sprawnoci jzykowych mwcw-suchaczy. S one bowiem, jak to stwierdzilimy, nie tylko czynnikami warunkujcymi funkcyjne sprawnoci jzykowe, lecz take czynnikami, ktre s warunkowane okrelonymi nie-jzykowymi sprawnociami ludzi, w tym sensie, e s oparte, albo moe lepiej: nawarstwione, na okrelonych wrodzonych zdolnociach ludzi do wytwarzania i nadawania takich sygnaw i w taki sposb, aby mogli je odebra inni ludzie, oraz do odbierania (percypowania) sygnaw wytworzonych i nadanych przez innych ludzi. W warunkach naturalnej komunikacji jzykowej w gr wchodz przy tym gwnie wrodzone zdolnoci do nadawania i odbierania sygnaw audialnych (akustycznych) oraz wizualnych (gracznych). Specycznie jzykowym skadnikiem formacyjnych sprawnoci mwcw-suchaczy s w istocie tylko reguy lece u ich podstaw, to znaczy pozwalajce mwcom-suchaczom w sposb systematyczny tworzy i odbiera, dyferencjowa i identykowa, a take segmentowa (rozkada) oraz syntetyzowa (skada) sygnaowe postacie wypowiedzi. W mniejszym natomiast stopniu do sfery sensu stricte jzykowej nale umiejtnoci praktycznego posugiwania si tymi reguami. Z uwagi na fakt, e sprawnoci, ktre nazwaem formacyjnymi sprawnociami jzykowymi, s warunkowane okrelonymi nie-jzykowymi sprawnociami ludzi, mona te pord tych ostatnich, na ktrych bezporednio opieraj si okrelone waciwoci jzykowe, nazwa subjzykowymi sprawnociami (waciwociami) ludzi. Poniewa s one niezbdn podstaw formacyjnych waciwoci jzykowych, a te z kolei niezbdn podstaw funkcyjnych waciwoci jzykowych, wic mona w sumie powiedzie, e s one conditio sine qua non jakichkolwiek waciwoci jzykowych. W gruncie rzeczy jest bowiem tak, e waciwoci jzykowe moe naby tylko kto, kto wczeniej zosta wyposaony w odpowiednie waciwoci subjzykowe. Z genetycznego punktu widzenia mona wobec tego te ostatnie okreli te jako prejzykowe waciwoci ludzi. Tytuem uzupenienia zauwamy ponadto: po pierwsze, e generalnie podstaw 145

jzykowych sprawnoci nadawczo-odbiorczych mog by jakiekolwiek subjzykowe zdolnoci ludzi do nadawania i odbierania sygnaw, to znaczy ich subjzykowe zdolnoci do nadawania i odbierania sygnaw akustycznych lub wizualnych; po drugie, e funkcyjne sprawnoci jzykowe s warunkowane subjzykowo nie tylko porednio, to znaczy poprzez formacyjne sprawnoci jzykowe, z ktrych efektami jakby wi si one, lecz take bezporednio. Moliwo ich nabycia zaley bowiem od specycznych prejzykowych zdolnoci mzgu: sprawnoci jzykowe moe naby tylko ten, kto posiada dostatecznie zdolny do tego umys. Z kolei w odniesieniu do sprawy przedmiotu zainteresowa poznawczych lingwistyki, w tym take lingwistyki stosowanej, dodajmy, e atwo powiedzie, i konstytuuj go waciwoci (sprawnoci) jzykowe ludzi, natomiast znacznie trudniej waciwoci te scharakteryzowa, a jeszcze trudniej wyranie oddzieli od innych, w pierwszej kolejnoci od rnego rodzaju nie-jzykowych waciwoci ludzi. W kadym razie, w rzeczywistoci waciwoci jzykowe ludzi s cile powizane nie tylko z tymi nie-jzykowymi waciwociami, ktre nazwalimy sub- lub prejzykowymi, ale te z tymi, ktre nazwalimy pozajzykowymi waciwociami ludzi. Std rwnie pynie wniosek, e lingwistyka, w tym szczeglnie lingwistyka stosowana, nie moe ograniczy zakresu swych zainteresowa wycznie do sensu stricte jzykowych waciwoci mwcw-suchaczy, e chcc nie chcc musi wczy do niego w jakim stopniu te wszystkie powizane z nimi nie-jzykowe waciwoci ludzi. Przede wszystkim dotyczy to waciwoci subjzykowych. To one bowiem warunkuj w sposb zasadniczy moliwo nabycia przez nich waciwoci jzykowych. Na paszczynie lingwistyki stosowanej istotne s nie tylko pytania o moliwo takiego wpywania na rozwj tych waciwoci, aby sprzyja on moliwie najlepiej komunikacyjnym potrzebom mwcw-suchaczy, lecz take pytania o moliwo lepszego wykorzystania tyche waciwoci dla celw komunikacyjnych, podobnie zreszt jak i pytania o moliwo lepszego dostosowania do tych celw jzyka. Do kwestii tyczcych tego zakresu rzeczywistoci jzykowej nale midzy innymi od dawna stawiane pytania o moliwoci tworzenia warunkw dla nabycia waciwoci potrzebnych do jzykowego porozumiewania si drog substytuowania brakujcych lub uszkodzonych zdolnoci nadawania i odbierania jednego rodzaju sygnaw (na przykad audialnych), zdolnoci nadawania i odbierania innego rodzaju sygnaw (na przykad wizualnych lub taktylnych). Do kwestii tych zaliczy wypada te ju od dawna stawiane pytania o moliwo przywracania utraconych, korygowania odchylonych (znieksztaconych), czy wreszcie pobudzania rozwoju okrelonych subjzykowych waciwoci ludzi. Dawniej jednak stawiano te pytania przewanie tylko wzgldem subjzykowych waciwoci tak zwanego aparatu artykulacyjnego (mownego) i suchowego, natomiast obecnie stawia si je take wzgldem subjzykowych waciwoci centralnego ukadu nerwowego. Zadziwiajcy jest fakt, e lingwistyka ju od dawna powica stosunkowo wiele uwagi mowno-suchowym waciwociom subjzykowym, ale jednoczenie prawie cakowicie przemilcza zagadnienia tyczce subjzykowych waciwoci aparatu, ktry, w analogii do aparatu mowno-suchowego, mona nazwa aparatem pisarskoczytelniczym ludzi. A przecie z punktu widzenia potrzeb i zada czowieka, ktre146

mu wypado y we wspczesnym wiecie, aparat pisarsko-czytelniczy ma do odegrania, i faktycznie odgrywa, wcale niepoledni rol komunikacyjn, czasem wrcz pierwszoplanow. Rwnie zadziwiajce, by nie rzec paradoksalne, jest i to, e znacznie wicej uwagi powica si patologicznym przejawom w zakresie subjzykowych waciwoci, a znacznie mniej ich postaciom nie odbiegajcym od normy. Tymczasem nie ulega wtpliwoci, e obok pyta o sposoby i warunki usuwania skutkw, czy kompensowania, rnego rodzaju afazji oraz urazowych uszkodze sprawnoci jzykowych, a take obok pyta o moliwoci likwidowania neurotycznych zakce komunikacyjnego funkcjonowania mwcw-suchaczy, zakce przejawiajcych si na przykad w postaci jkania, lingwistyka stosowana winna si interesowa rwnie kwestiami tyczcymi moliwoci wzmacniania subjzykowych waciwoci (sprawnoci) zdrowych mwcw-suchaczy, podtrzymywania ich komunikacyjnej produktywnoci, przeciwdziaania ich sabniciu w miar starzenia si mwcw-suchaczy itd., podobnie zreszt jak i wspomnianymi ju pytaniami o moliwoci dostosowywania samego jzyka do poszczeglnych waciwoci aparatu mowno-suchowego czowieka itp. Jako osobny rodzaj nie-jzykowych, ale niezmiernie wanych, waciwoci ludzi, trzeba wyrni waciwoci akwizycyjno-kreatywne, czyli lingwogeneratywne (glottogenne), a wic te, dziki ktrym s oni w stanie naby, a w gruncie rzeczy wytworzy, waciwoci sensu stricte jzykowe. Cho nale one niewtpliwie do zbioru prejzykowych waciwoci ludzi, to jednak wydaje si, e lingwogeneratywnych waciwoci nie naley utosamia z ju wspomnianymi subjzykowymi waciwociami ludzi. Natomiast mona si spiera co do tego, czy nie naley ich potraktowa jako pewnych skadnikw okrelonych subjzykowych waciwoci ludzi, podobnie zreszt jak mona spiera co do tego, w jakim zakresie akwizycja jzykowa dokonuje si w oparciu o specjalny rodzaj predyspozycji, a w jakim w oparciu o te same predyspozycje, dziki ktrym ludzie dokonuj akwizycji take pewnych nie-jzykowych waciwoci. Ale sprawy tej nie musimy tutaj rozstrzyga. Niezalenie bowiem od tego, jakie zajmiemy wzgldem niej stanowisko, prawd pozostanie, e lingwistyka stosowana musi w swych rozwaaniach przynajmniej do pewnego stopnia uwzgldni take wspomniane tu lingwogeneratywne (akwizycyjno-kreatywne) waciwoci ludzi, jako e to one warunkuj, i to w sposb cakiem zasadniczy, moliwo nabycia przez ludzi waciwoci jzykowych. Z kolei od posiadania tych ostatnich zaley moliwo penienia przez ludzi funkcji mwcwsuchaczy. W konsekwencji tych faktw moemy powiedzie, e akwizycja waciwoci jzykowych jest w istocie procesem czy prac polegajc na tworzeniu (przygotowaniu) warunkw potrzebnych do uczestniczenia w midzyludzkiej komunikacji, czyli w midzyludzkim porozumiewaniu si jzykowym. Podsumowujc uwagi przedstawione w tym punkcie, warto przede wszystkim raz jeszcze powtrzy, e w ich wietle stwierdzenie, i lingwistyka, a w jej ramach take lingwistyka stosowana, interesuje si mwcami-suchaczami ze wzgldu na ich waciwoci jzykowe, nie ogranicza jej zainteresowa wycznie do tych waciwoci, ale oznajmia jedynie, e waciwoci te konstytuuj centralny zakres jej przedmiotu poznawczego. Chcc pozna ich natur, lingwistyka przynajmniej z dwch powodw musi uwzgldni w swych pracach rwnie cay szereg niejzykowych waciwoci ludzi. 147

Pierwszy jest ten, e nie ma adnej wyranej granicy oddzielajcej jzykowe od nie-jzykowych waciwoci ludzi, wobec czego kady sposb wyznaczenia dzielcej je granicy trzeba uzna za spraw w jakiej mierze dowolnej umowy, a pojcie waciwoci jzykowych za pojcie z natury wzgldne mona je bowiem zakreli szerzej lub wziej, w zalenoci od tego, czy te lub inne komunikacyjnie relewantne waciwoci potraktuje si jako jzykowe, czy te jako nie-jzykowe. Dotyczy to zwaszcza waciwoci z pogranicza sfery sensu stricte jzykowej i ponadjzykowej. Te ostatnie mona ze wzgldu na to, e s one pochodn waciwoci jzykowych ludzi, te nazwa ich waciwociami postjzykowymi. Drugim z kolei powodem, z uwagi na ktry lingwistyka musi wczy do zakresu swych zainteresowa poznawczych take niektre nie-jzykowe waciwoci, jest fakt, e stanowi baz, na ktrej opieraj si i bez ktrej nie mog istnie waciwoci jzykowe. Dotyczy to zwaszcza obu tych rodzajw nie-jzykowych waciwoci, ktre nazwaem waciwociami prejzykowymi. S one niezbdnym warunkiem wstpnym zarwno nabycia, jak i posiadania waciwoci jzykowych. Waciwoci jzykowe mwcw-suchaczy nie s bowiem w gruncie rzeczy niczym innym, jak subjzykowymi waciwociami ludzi, ktre zostay odpowiednio przeksztacone i rozwinite w oparciu o lingwogeneratywne (akwizycyjno-kreatywne) waciwoci tyche ludzi. Podkrelmy: do samych tylko waciwoci jzykowych mwcw-suchaczy mona jedynie nominalnie ograniczy zakres poznawczy lingwistyki stosowanej, podobnie jak i zakres poznawczy lingwistyki czystej. W rzeczywistoci lingwistyka jest zmuszona uwzgldni w swych rozwaaniach take niektre rodzaje niejzykowych waciwoci ludzi. Wobec tego trzeba odrni pojcie lingwistyki stosowanej sensu stricte od jej pojcia sensu largo rwnie w zalenoci od tego, czy jej pytania postawione zostan wycznie wzgldem jzykowych, czy take niejzykowych waciwoci mwcw-suchaczy. Take wczenie do zakresu rozwaa lingwistyki chociaby tylko niektrych waciwoci niebdcych waciwociami sensu stricte jzykowymi pociga za sob pewne zwikszenie stopnia jej interdyscyplinarnoci, jako e waciwoci te wchodz jednoczenie w zakres zainteresowa poznawczych rnych innych dziedzin nauki. A zatem o lingwistyce zajmujcej si pograniczem jzykowych i nie-jzykowych waciwoci mona powiedzie to samo, co powiedzielimy ju o lingwistyce wczajcej do zakresu swych zainteresowa przejcie od regu jzykowych do umiejtnoci posugiwania si nimi i/lub przejcie od regu oraz umiejtnoci jzykowych do wiedzy o nich.

5.
Jakkolwiek bymy zakrelili granice zbioru jzykowych waciwoci mwcwsuchaczy oraz granice zbioru obejmujcego tych ostatnich wej czy szerzej, zbir jzykowych waciwoci mwcw-suchaczy nie bdzie w adnym wypadku zbiorem elementw jednorodnych. Oczywicie nie miejsce tu na szczegow analiz i typologi nalecych czy zaliczonych do waciwoci. Niemniej jednak opatrz je tu kilkoma komentarzami po to, by przynajmniej do pewnego stopnia skonkretyzowa zarysowan w poprzednich punktach problematyk lingwistyki stosowanej 148

i jednoczenie ukaza jej wewntrzn zoono. Przede wszystkim sprbuj przynajmniej z grubsza scharakteryzowa i sklasykowa jzykowe waciwoci mwcw-suchaczy. Podejmujc tak prb, pragn najpierw zwrci uwag na to, e koncepcyjny pluralizm istniejcy na paszczynie lingwistyki czystej, a zwaszcza na paszczynie lingwistyki teoretycznej, implikuje nie tylko moliwo, ale do pewnego stopnia take konieczno, zrnicowanego podejcia lingwistyki stosowanej do rzeczywistoci jzykowej (komunikacyjnej). Z natury rzeczy lingwistyka stosowana musi bowiem uwzgldni w swych pracach i rozwaaniach wszystkie przedstawione przez lingwistyk czyst naukowe koncepcje (teorie, modele) rzeczywistoci jzykowej i komunikacyjnej, midzy innymi te z tego wzgldu, e jednym z jej zada jest praktyczne przetestowanie tych modeli. Natomiast jako punkt wyjcia dla derywacji wiedzy aplikatywnej lub odniesienia dla eksplikacji okrelonej wiedzy praktycznej, lingwistyka stosowana moe zrazu wybra dowolny model spord proponowanych przez lingwistyk czyst. Jeli chodzi o interesujcy nas zbir waciwoci jzykowych mwcw-suchaczy, to dopuszczenie do gosu rnych sposobw widzenia odnonej rzeczywistoci jest tym bardziej wskazane, e typy tych waciwoci, wyrnione w obrbie rnych lingwistycznych koncepcji, czsto nie tyle wykluczaj si, ile raczej wzajemnie uzupeniaj. Najoglniej rzecz biorc mona waciwoci jzykowe mwcw-suchaczy podzieli najpierw w zalenoci od rodzaju dziaa, operacji czy zachowa, ktrych realizacja jest nimi uwarunkowana, a nastpnie w zalenoci od tego, czy warunkuj one moliwo wykonania operacji bdcych skadnikami dziaa bardziej kompleksowych, czy te warunkuj one moliwo wykonania dziaa bdcych kompleksami skadajcymi si z operacji bardziej elementarnych. Przedstawiony w poprzednim punkcie podzia zbioru waciwoci jzykowych mwcw-suchaczy na waciwoci formacyjne i funkcyjne, to znaczy na umoliwiajce tworzenie sygnaowych postaci wypowiedzi, i na umoliwiajce instrumentalne posugiwanie si nimi, dokonany zosta z punktu widzenia pierwszego z tych kryteriw. Poniewa jednak ani formacyjne, ani funkcyjne waciwoci nie s waciwociami elementarnymi, wic stosownie do drugiego z wymienionych kryteriw mona oba rodzaje tych waciwoci podzieli na okrelone czci skadowe. I tak na przykad waciwoci formacyjne mona podzieli na substancyjne i gramatyczne, a gramatyczne z kolei na kenemiczne i realizacyjne.

5.1.
Na og w rozwaaniach lingwistycznych jak ju zaznaczyem w poprzednim punkcie bierze si pod uwag tylko ten rodzaj substancyjnych waciwoci jzykowych mwcw-suchaczy, ktry wchodzi w skad sprawnoci pozwalajcych ludziom nadawa i odbiera wypowiedzi jzykowe w postaci sygnaw fonicznych (akustycznych). W rezultacie przewanie utosamia si waciwoci kenemiczne z fonemicznymi, a realizacyjne z artykulacyjno-audytywnymi, czyli z fonetycz149

nymi. Tymczasem z cakiem oglnego punktu widzenia trzeba na rwni z nimi wzi pod uwag take wszelkie inne rodzaje ludzkich waciwoci substancyjnych, a wic take te, ktre skadaj si na umiejtnoci umoliwiajce mwcomsuchaczom realizowanie wypowiedzi jzykowych na przykad w postaci optycznej (gracznej, mimicznej, gestycznej) lub taktylnej. To, e ludzie najczciej posuguj si w komunikacji jzykowej sygnaami fonicznymi, podobnie jak i to, e tym wanie sygnaom przysuguje prymat zarwno w przekroju lojak i przewanie ontogenetycznym, nie zmienia w niczym faktu, e foniczna realizacja wypowiedzi jzykowych jest tylko jednym z kilku moliwych rodzajw ich substancjalnej realizacji (substancjalizacji). Nie ulega adnej wtpliwoci, e zdarzaj si te mwcy-suchacze, dla ktrych sygnay natury optycznej, wzgldnie taktylnej, s prymarnymi instrumentami jzykowego porozumiewania si. W oglnym modelu rzeczywistoci jzykowej trzeba wobec tego wyrni pewn paszczyzn ich wsplnej reprezentacji. Wykorzystujc znan sugesti terminologiczn Louisa Hjelmsleva, paszczyzn t nazwaem kenemiczn. W porwnaniu z paszczyzn fonemiczn, grafemiczn czy taktemiczn reprezentuje ona wyszy poziom desubstancjalizacji sygnaowych postaci wypowiedzi jzykowych, a wic innymi sowy wyszy stopie lingwistycznej abstrakcji. Natomiast paszczyzna fonemiczna reprezentuje, z punktu widzenia paszczyzny kenemicznej, pierwszy stopie konkretyzacji (substancjalizacji) sygnaowych form wypowiedzi jzykowych. Jest wic spraw jasn, e paszczyzn tych nie wolno miesza ze sob. W konsekwencji tego faktu trzeba take ukonstytuowa odpowiednie oglniejsze rozumienie wyraenia mwca-suchacz. Z braku w jzyku polskim innej, nadajcej si do tego celu nazwy, nadajmy okreleniu mwca-suchacz dodatkowe takie znaczenie, by mona byo nim okreli te kad osob potrac posugiwa si dowolnie substancjalizowanymi wypowiedziami jzykowymi, to znaczy kad osob potrac swoje wypowiedzi substancjalizowa nie tylko i niekoniecznie w postaci sygnaw fonicznych, lecz nadawa, odbiera i identykowa oraz dyferencjowa wypowiedzi zrealizowane w jakiejkolwiek substancji sygnaowej. Jeli tak postpimy, to substancjalne waciwoci jzykowe tak rozumianych mwcwsuchaczy bdziemy mogli podzieli na przykad na foniczne (dwikowe), graficznie (pisemne) oraz taktylne (dotykowe). Natomiast mwcw-suchaczy bdziemy mogli w takim razie podzieli w zalenoci od tego, ktry rodzaj lub ktre rodzaje tych waciwoci sobie przyswoili, a potencjalnych mwcw-suchaczy w zalenoci od tego, ktre z nich s w stanie sobie przyswoi. W przypadku mwcw-suchaczy, ktrzy przyswoili sobie kilka rnych rodzajw substancyjnych waciwoci jzykowych, a wic na przykad nie tylko foniczne, ale take optyczne i/lub taktylne, moe zaj potrzeba wyrnienia dodatkowo swego rodzaju transpozycyjnych waciwoci substancjalnych, to znaczy waciwoci, na podstawie ktrych dokonuj oni transsubstancjalizacji, a wic pewnego rodzaju substancjalnej transkrypcji wypowiedzi jzykowych. Transsubstancjalizacja jest najczciej ograniczona do zakresu tak zwanej mowy wewntrznej, ale niekiedy peni ona take wan rol w komunikacji interpersonalnej, na przykad przy robieniu notatek ze suchu. 150

5.2.
W odniesieniu do zbioru funkcyjnych sprawnoci jzykowych mwcw-suchaczy wypada najpierw zauway, e jego zakresu w adnym razie nie mona ograniczy do zbioru tradycyjnie rozumianych waciwoci semantycznych. Na tak zwan komunikacyjn kompetencj mwcw-suchaczy, ktrej posiadanie warunkuje umiejtno jzykowego porozumiewania si ludzi, skadaj si ponadto jeszcze waciwoci, ktre mona nazwa pragmatycznymi waciwociami jzykowymi. W kadym razie: kompetencja komunikacyjna to nie tylko kompetencja jzykowa w rozumieniu Noama Chomskyego, ale take kompetencja pragmatyczna. Oznacza to, e w rozwaaniach dotyczcych waciwoci funkcyjnych mwcw-suchaczy lingwistyka stosowana musi uwzgldni zarwno semantyczne, jak i pragmatyczne funkcyjne waciwoci branych pod uwag ludzi. Tak jedne, jak i drugie mona podzieli, w zalenoci od wielkoci branych pod uwag jednostek jzykowych, na przykad na morfemiczne, leksemiczne, frazemiczne itd., to znaczy w zalenoci od tego, czy odniesie si je do morfemw, leksemw (wyrazw), frazemw (grup wyrazowych) itd. Semantyczne sprawnoci jzykowe mona ponadto podzieli na semazjologiczne, skadajce si na znajomo referencjalnych (denotacyjnych) funkcji tych lub innych jednostek jzykowych, oraz onomazjologiczne, wyraajce si w umiejtnoci jzykowego nazywania rzeczy, zjawisk, stanw, procesw itp., midzy innymi take za pomoc rodkw synonimicznych, czy mwic oglniej ekwiwalentnych. Z jeszcze innego punktu widzenia mona podzieli sprawnoci semantyczne na paradygmatyczne, to znaczy takie, ktre implikuj znajomo zwizkw czcych jednostki jzykowe wewntrz okrelonych systemw (na przykad tzw. pl wyrazowych), podsystemw tyche jednostek itd., oraz na syntagmatyczne, polegajce na umiejtnoci generatywnego posugiwania si tymi jednostkami, to znaczy na umiejtnoci czenia ich w zwizki wyszego rzdu. Z kolei pragmatyczne sprawnoci jzykowe mwcw-suchaczy mona podzieli dodatkowo na kontekstualizacyjne i konsytualizacyjne. Jednake w gruncie rzeczy pragmatyczne sprawnoci s w porwnaniu z semantycznymi nie tyle innym rodzajem sprawnoci, ile pewnym ich uzupenieniem. O ile bowiem sprawnoci semantyczne odnosz si z jednej strony tylko do zwizkw istniejcych in potentia midzy poszczeglnymi znaczcymi jednostkami danego jzyka (idiolektu, dialektu itd.) i oznaczanymi przez nie treciami lub odwrotnie, a z drugiej strony do zwizkw znaczeniowych (funkcyjnych) istniejcych midzy rnymi jednostkami oznaczajcymi tego jzyka (idiolektu, dialektu itd.) na paszczynie systemu jzykowego, o tyle umiejtnoci pragmatyczne okrelaj zdolno mwcw-suchaczy do posugiwania si znaczcymi jednostkami danego jzyka w konkretnych kontekstach i konsytuacjach komunikacyjnych, a wic umiejtno nadawania im konkretnych wartoci znaczeniowych oraz rozumienia tyche wartoci. I dlatego na paszczynie rzeczywistoci jzykowej (komunikacyjnej) ani semantyczne ani pragmatyczne waciwoci nie wystpuj oddzielnie, lecz zawsze w cisym wzajemnym powizaniu. Z tego powodu czasem poszerza si zakres znaczeniowy nazwy wa151

ciwoci semantyczne w ten sposb, e obejmuje si nim take wyrnione tu waciwoci pragmatyczne. Bardziej uzasadnione jest jednak odwrotne podejcie do tej sprawy, to znaczy takie poszerzenie zakresu znaczeniowego nazwy waciwoci pragmatyczne, aby obj on take waciwoci semantyczne. By jednak dodatkowo nie utrudnia lektury niniejszego tekstu, pozostaniemy tu przy podziale waciwoci funkcyjnych na semantyczne i pragmatyczne waciwoci mwcw-suchaczy. Waciwoci pragmatyczne, w przyjtym rozumieniu, mona potraktowa od strony mwcy jako sprawnoci przejawiajce si przede wszystkim w jego umiejtnoci wyboru nacjolektu, dialektu, socjolektu itp., a nastpnie w jego umiejtnoci doboru rodkw (formacyjnych i/lub funkcyjnych) istniejcych w obrbie wybranego nacjolektu, dialektu, socjolektu itp. w zalenoci od rodzaju celw komunikacyjnych, jakie pragnie on osign, rodzaju partnerw wspuczestniczcych w aktach komunikacji jzykowej oraz rodzaju czasowo-przestrzennych uwarunkowa aktw komunikacji jzykowej. Z kolei od strony suchacza mona waciwoci te potraktowa jako elementy umiejtnoci waciwej oceny nacjolektu, dialektu itd., a take rodkw jzykowych wybranych i wykorzystanych przez mwc jako tworzywo dla jego wypowiedzi oraz umiejtnoci prawidowego rozumienia tych rodkw, waciwego reagowania na nie itp. W takim ujciu pojcie waciwoci pragmatycznych obejmuje midzy innymi waciwoci retoryczne, w tym take stylistyczne i dialektyczne, jako skadniki, tak zwanych artes sermonales, oraz hermeneutyczne jako czynniki determinujce zdolno interpretowania wypowiedzi jzykowych. Jako takie waciwoci pragmatyczne obejmuj, rzecz jasna, te reguy i elementy wiedzy wykraczajcej poza obszar cile jzykowy. Cele (funkcje) komunikacyjne zwizane z wypowiedziami mona dzieli na wiele rnych sposobw. I tak na przykad, w lad za Karlem Bhlerem (1965) mona je podzieli na ekspresywne, przedstawieniowe i impresywne, a w lad za Romanem Jakobsonem (1963) na emotywne, referencjalne, poetyckie, fatyczne, metajzykowe i konatywne. Natomiast z punktu widzenia tradycyjnej gramatyki mona je podzieli midzy innymi na deklaratywne, interrogatywne, eksklamatywne, imperatywne, dyrektywne, adhortatywne. Odwoujc si z kolei do koncepcji przedstawionej w pierwszej czci tej pracy, mona je te podzieli na anagnostyczne, diagnostyczne i prognostyczne, a nastpnie na deskryptywne, eksplikatywne, komparatywne, konrmacyjne, argumentatywne itd. Jako osobny rodzaj waciwoci funkcyjnych mona ponadto wyrni waciwoci glottodydaktyczne warunkujce szczegln zdolno mwcy do ksztatowania wypowiedzi w taki sposb i nadawania ich po to przede wszystkim, aby umoliwi czy uatwi ich odbiorcy (swemu partnerowi komunikacyjnemu) nabycie (akwizycj) okrelonych waciwoci jzykowych. Dodajmy, e wyraenia partner komunikacyjny nie naley ogranicza tylko do pojedynczych osb. Rwnie dobrze moe ono okrela grup (zbir) osb, i to dowolnej wielkoci. To, e zwykle w odnonych rozwaaniach bierze si pod uwag tylko pierwszy z tych przypadkw, tak zwan komunikacj dialogow, stanowi ich powany decyt. Manfred Braunroth i in. susznie zauwayli, e:
Bdem byoby () redukowanie komunikacji do dziaa dialogowych (co nierzadko miao miejsce w pragmatyce jzykowej, i poza ktry to zakres ona

152

czsto nie wysza), poniewa z wejciem w szersze zwizki komunikacyjne zmienia si te jako dziaania jzykowego (na przykad: istnieje dua rnica, czy rozmawia si z jednym partnerem, czy mwi si do duego zgromadzenia ludzi) (1978: 85) .

Jako specjalny rodzaj sprawnoci jzykowych trzeba wobec tego dodatkowo wyrni te, ktrych posiadanie warunkuje moliwo efektywnego uczestniczenia mwcy w rnych rodzajach komunikacji grupowej i/lub masowej. Obok kwantytatywnego podziau partnerw komunikacyjnych, to znaczy w zalenoci od ich liczby, mona te podzieli ich wedug rnego rodzaju kryteriw natury kwalitatywnej. I tak na przykad, mona ich podzieli na tych, ktrzy s czonkami rodziny lub nie, na znajomych i obcych, na przeoonych i podwadnych mwcy-suchacza itp. Konkretne sytuacje komunikacyjne tworz jednak nie tylko mwcy-suchacze i ich partnerzy jako tacy, lecz take przywiecajce im cele komunikacyjne oraz zwizki emocjonalne czce mwcw-suchaczy w danych aktach komunikacyjnych, ich oczekiwania, nastawienia, przyzwyczajenia itp., a take miejsce (zewntrzne otoczenie) i czas, w ktrym akty komunikacji jzykowej s realizowane. O typologii sytuacji komunikacyjnych wspomniani ju M. Braunroth i in. napisali:
Oczywicie istnieje niewiarygodna rnorodno sytuacji, i mona nie bez pewnej susznoci powiedzie, e nie istniej dwie identyczne sytuacje, czy te dajce si jasno rozgraniczy sytuacje, poniewa patrzc horyzontalnie kada sytuacja wynika z jednej czy z kilku j poprzedzajcych i przechodzi w jedn (lub wiele) po niej nastpujcych i poniewa patrzc wertykalnie kada sytuacja znajduje si w hierarchii (sytuacji) nadrzdnych (z tego wanie powodu na przykad Wittgenstein podj prb rozpracowania w szczegach pojcia gry jzykowej, ktre jest pojciem z zakresu sytuacji dziaa mownych, i opisa rwnie bardzo wiele sytuacji o mniej wicej tej samej wartoci). Ludzie jednak nie zauwaaj sytuacji jako takich, lecz wedle ich okrelonych typowych cech i waciwoci, ktre powracaj i mog by rozpoznane gdyby byo inaczej, nie dysponowalibymy w ogle pojciem sytuacji (1978: 85).

familiale Situationen alltgliche Situationen Freizeitsituationen

schulische Situationen institutionelle Situationen berufliche Situationen andere institutionelle Situationen 153

Autorzy uzupenili ten schemat nastpujcym komentarzem:


Naturalnie nie musz te oglne wzorce sytuacji jeszcze zosta szczegowo podzielone; sytuacje rodzinne wedle przebiegu dnia i wedle sytuacji wychowawczych (nie tylko dla sytuacji rodzinnej jako takiej, lecz take dla sytuacji rodzinnych w rnych warstwach spoecznych), sytuacje wolnego czasu na rne rodzaje aktywnoci w wolnym czasie (jak hobby, zrzeszenia, urlop, kontakty formalne i nieformalne, imprezy itp.), sytuacje szkolne wedle typw szk i sytuacji wychowawczych, sytuacje zawodowe wedle miejsca pracy (na przykad rnica pomidzy fabryk a biurem), rodzajw dziaalnoci i pozycji zawodowej, w kocu jako inne sytuacje instytucjonalne rozumiemy sytuacje publiczne, polityczne, przed sdem itd. (tame, s. 89).

W zalenoci od rodzaju sytuacji komunikacyjnej, a take od celw i partnerw komunikacyjnych, skadajcych si na te sytuacje, mona wyrni wrd sprawnoci jzykowych mwcw-suchaczy takie na przykad, ktrych posiadanie warunkuje umiejtno napisania sprawozdania, protokou, ulotki, sloganu reklamowego, artykuu, eseju, recenzji itp., albo te takie, ktrych posiadanie warunkuje umiejtno wygoszenia toastu, mowy okolicznociowej, wykadu, kazania, zagajenia itp. Z kolei wrd dialogowych waciwoci mwcw-suchaczy naleaoby midzy innymi wyrni waciwoci skadajce si na przykad na zdolno dobierania, w zalenoci od sytuacji, waciwych rodkw jzykowych w celu inicjowania, prowadzenia i podtrzymania rozmowy, dyskusji, debaty itp., albo te przekonania kogo o czym, lub wyperswadowania komu czego, zaagodzenia powstaego sporu itp. Inaczej wypadnie podzieli waciwoci jzykowe (i komunikacyjne) mwcwsuchaczy, jeli za punkt wyjcia przyjmie si koncepcj rzeczywistoci jzykowej przedstawion w ramach tak zwanej teorii aktw mownych. I tak na przykad, idc ladem koncepcji Johna Langshawa Austina (1962), mona je najpierw podzieli na lokucyjne, illokucyjne oraz perlokucyjne. Nastpnie lokucyjne na fonetyczne (warunkujce umiejtno artykuowania dwikw jzykowych), fatyczne (warunkujce umiejtno wypowiadania cigw dwikowych bdcych wyrazami) oraz retyczne (warunkujce umiejtno wypowiadania jakichkolwiek wyrae jzykowych). Z kolei illokucyjne waciwoci mona dalej podzieli w zalenoci od tego, czy ich posiadanie uzna si za warunek umiejtnoci wyraenia przez mwcsuchacza za pomoc danego lokucyjnego aktu przekonania, oceny, ostrzeenia, pytania, apelu, odpowiedzi, decyzji itp. Poniewa wedug J.L. Austina kady akt mowny jest jednoczenie i aktem lokucyjnym i aktem illokucyjnym, zatem waciwoci lokucyjne, jak i waciwoci illokucyjne trzeba na gruncie jego koncepcji potraktowa jako czci skadowe okrelonych waciwoci jzykowych. Inaczej natomiast sprawa ta przedstawia si w odniesieniu do waciwoci perlokucyjnych. O ile bowiem waciwoci lokucyjne oraz illokucyjne implikuj reguy lece po wikszej czci w granicach zbioru konwencji jzykowych, o tyle reguy implikowane przez waciwoci perlokucyjne wykraczaj w znacznym stopniu poza te granice. Tak zwane efekty perlokucyjne zale bowiem w przewaajcej mierze od czynnikw pozajzykowych. Na trzy grupy trzeba te podzieli waciwoci jzykowe mwcw-suchaczy, jeli 154

za punkt wyjcia przyjmie si koncepcj aktw mownych przedstawion przez Johna R. Searlea (1969). Ale chocia J.R. Searle wyrni w obrbie aktw mownych, podobnie jak J.L. Austin, trzy typy aktw czstkowych, to jednak scharakteryzowa je i okreli inaczej. Ot wedug niego kady akt mowny przewanie obejmuje: (a) wyraanie wyrazw (morfemw, zda), (b) przedstawianie i orzekanie, (c) stwierdzanie, pytanie, rozkazywanie, obiecywanie itp. dziaania. Pierwszy rodzaj tych aktw czstkowych J.R. Searle nazwa aktami wyraania, drugi aktami propozycjonalnymi, a trzeci aktami illokucyjnymi. Na gruncie koncepcji Searlea naleaoby zatem waciwoci jzykowe mwcw-suchaczy podzieli na wyraeniowe, propozycjonalne oraz illokucyjne. Pierwsze z nich odpowiadaj mniej wicej aktom fonetyczno-fatycznym, a propozycjonalne aktom retycznym Austina. Natomiast co si tyczy illokucyjnych aktw, to nazw ich Searle przej wprawdzie od Austina, ale zinterpretowa j nieco inaczej. Cakowicie zgodny jest on z Austinem w gruncie rzeczy tylko w odniesieniu do pojcia aktw perlokucyjnych. Ale podobnie jak Austin, tak i Searle nie sprecyzowa tego pojcia. Zdaniem Helmuta Hennego (1975: 70 i n.) teori aktw mownych Austina i Searlea trzeba koniecznie powiza z teori aktw percepcji i rozumienia wypowiedzi jzykowych, a obie te teorie razem wzite trzeba nadto powiza z teori aktw pisania oraz teori aktw czytania. Jego zdaniem aktw mownych nie naley traktowa jako aktw poredniczcych midzy mwc i suchaczem, ale jedynie jako specyczny, wykonywany przez mwc skadnik dziaa jzykowych, ktre s wspkonstytuowane przez akty percepcji i rozumienia, wykonywane z kolei przez suchacza. Tylko akty mowne razem wzite z aktami percepcji i rozumienia tworz jego zdaniem akty komunikacji. Akty mowne H. Henne (1975: 71) opisa w nastpujcy sposb. 1. Mwca artykuuje zoony fenomen dwikowy wybierajc tym samym z inwentarza danego jzyka znaki i poddajc je ju istniejcemu (i wyuczonemu) kombinatorycznemu porzdkowi: buduje jzykow struktur znakow akt wypowiedzenia. 2. Realizujc 1., projektuje na przedmioty pozajzykowe (i w ramach metakomunikacyjnie-reeksyjnego i metakomunikacyjnie-deskryptywnego dziaania rwnie na przedmioty jzykowe) oraz wstpnie je okrela akt propozycjonalny. 3. Realizujc 1. i 2., wywiera za pomoc indykatora illokucyjnego pewn komunikacyjn presj na suchacza lub suchaczy akt illokucyjny. 4. Poprzez wywieranie komunikacyjnego nacisku mwca dy jednoczenie do osignicia pewnych efektw. Chcc kogo ostrzec, mog go jednoczenie chcie przestraszy akt prelokucyjny. Z kolei akty percepcji i rozumienia wypowiedzi, czyli akty audytywne, H. Henne (1975:72) scharakteryzowa tak oto: 1. Suchacz syszy zoony fenomen dwikowy i rozpoznaje struktur znakw jzykowych, ktra jest podporzdkowana wczeniej ustalonemu kombinatorycznemu porzdkowi: akt suchania (analogicznie do aktu wypowiedzenia, nie naley go myli z cakowitym dziaaniem jako aktem suchaniarozumienia). 2. Realizujc 1., prbuje zrozumie referencj i predykacj jzykowej struktury 155

znakowej: akt propozycjonalny, ktry naley zdyferencjowa terminologicznie jako propozycjonalny kodujcy akt dla mwcy i propozycjonalny (de)kodujcy akt dla suchacza. 3. Realizujc 1. i 2., prbuje zrozumie zamierzon przez mwc presj komunikacyjn: akt nieaudytywny (analogicznie do aktu illokutywnego). 4. Suchacz rozumiejc zamierzony przez mwc komunikacyjny nacisk, moe jednoczenie przewidzie moliwe jego konsekwencje akt preaudytywny. Mona zgodzi si lub nie z przedstawion przez Hennego charakterystyk aktw mownych i audytywnych, ale nie sposb nie przyzna mu racji, e aby speniony zosta kompletny akt komunikacji jzykowej, musi zosta nie tylko nadana (wypowiedziana, napisana) okrelona wypowied, ale nadto wypowied ta musi zosta odebrana (usyszana, przeczytana) oraz zrozumiana przez partnera komunikacyjnego. Akceptujc przedstawiony przez Hennego podzia aktw na nadawcze i odbiorcze (a trudno podziau tego nie zaakceptowa), naley w konsekwencji paralelnie do niego podzieli waciwoci jzykowe mwcw-suchaczy na nadawcze i odbiorcze. Doda do tego wypada, e po to, by mwca-suchacz mg w peni uczestniczy w konkretnych aktach komunikacji jzykowej, musi posi oba rodzaje tych waciwoci jzykowych, nie tylko dlatego, e uczestniczenie w tych aktach wymaga zdolnoci przemiennego realizowania subaktw nadawania i odbierania wypowiedzi jzykowych, ale przede wszystkim dlatego, e (chocia nie w taki sposb jak to swego czasu sugerowa Charles Francis Hockett, 1961: 235), osoby, realizujce na przykad konkretne akty mowne, realizuj jednoczenie akty suchania i rozumienia wasnych wypowiedzi, a osoby, realizujce akty suchania i rozumienia wypowiedzi cudzych, realizuj poniekd jednoczenie akty wsptworzenia tych wypowiedzi, w tym sensie, e je jak gdyby odtwarzaj. Wyrnienie osobnej grupy odbiorczych waciwoci jzykowych jest konieczne rwnie ze wzgldu na to, e wbrew potocznej opinii odbierajcy (na przykad suchajcy) wypowiedzi nie zachowuj si pasywnie, e odbieranie i rozumienie wypowiedzi jzykowych nie jest bezczynnoci, ale aktywnym (wsp)udziaem, po prostu prac, czynnoci i e dziaanie to nie jest zwyk odwrotnoci nadawania wypowiedzi jzykowych. A o tym, e zarwno percypowanie jak i czytanie oraz rozumienie wypowiedzi jest prac, wiadczy ju ten chociaby fakt, i dziaania te wywouj zmczenie. Inn jest natomiast spraw, e tworzenie i nadawanie wypowiedzi wymaga, by moe, wikszego wysiku (jest bardziej energochonne) ni ich odbieranie. Na stanowisku, e percepcja wypowiedzi jest pewnym rodzajem aktywnego dziaania, stan take Aleksej A. Leontev:
Wspczenie zarwno psycholodzy jak i zjolodzy a take lingwici poddaj coraz czciej w wtpliwo stanowisko, wedle ktrego dany podmiot podczas percepcji jzyka wystpuje jako pewien rodzaj pasywnego odbiorcy informacji, konsekwencj tej wtpliwoci jest przyjcie, e umoliwiajcy mu (podmiotowi) percepcj jzyka mechanizm psycho-zjologiczny, nie jest identyczny z mechanizmem produkcji jzykowej (1975: 235).

Pogld ten potwierdza take wielu innych autorw (na przykad prace zebrane w Dominic W. Massaro, 1975). Ale nawet pord tych, ktrzy zgadzaj si co do 156

tego, e odbieranie wypowiedzi jest pewnym rodzajem aktywnego dziaania, nie ma na razie jednomylnoci w sprawie interpretacji mechanizmw odbiorczych. Zdaniem A.A. Leonteva (1975: 36) istniejce teorie percepcji mowy mona podzieli na trzy gwne typy akustyczny, motoryczny i syntezy przez analiz; natomiast K.R. Paap (1975) podzieli je na sze typw. Kada z tych teorii przedstawia proces odbioru wypowiedzi jzykowych niemal cakiem inaczej; a zatem w zalenoci od tego, ktr z nich uzna si za trafn, trzeba by postulowa inne waciwoci odbiorcze mwcw-suchaczy. Tu jednak sprawy tej nie bd rozwija. W niniejszym kontekcie wany jest na razie sam fakt, e reprezentanci wszystkich teorii percepcji mowy s jednomylni co do tego, e odbieranie i rozumienie wypowiedzi jzykowych nie jest prost odwrotnoci ich tworzenia i nadawania. Jeli skrzyujemy podzia waciwoci jzykowych na nadawcze i odbiorcze z przedstawionym ju w poprzednim punkcie ich podziaem na formacyjne i funkcyjne, to wyniknie z tego ich podzia na formacyjne i funkcyjne waciwoci nadawcze z jednej strony, oraz na formacyjne i funkcyjne waciwoci odbiorcze z drugiej. Pierwsze z nich mona dalej podzieli w zalenoci od tego, czy odniesie si je do zdolnoci mwienia czy pisania, a drugie czy powie si je ze zdolnoci suchania czy czytania (ze zrozumieniem). Innych trzeba sprawnoci, by mc swobodnie odbiera i rozumie wypowiedzi foniczne, a innych, by mc swobodnie odbiera i rozumie wypowiedzi graczne; innych sprawnoci wymaga odbir fonicznych wypowiedzi w jzyku polskim, a innych w jzyku niemieckim itd. Z innego punktu widzenia mona waciwoci nadawcze dodatkowo podzieli na imitacyjne (repetycyjne) oraz kreatywne, a te ostatnie jeszcze w zalenoci od tego, czy potraktuje si je jako skadniki rnego typu sprawnoci stylistycznych (pozwalajcych nadawcom inaczej wypowiada treci ju wypowiedziane), czy raczej jako skadniki sprawnoci umoliwiajcych na przykad adekwatne wypowiadanie wytworzonych przez nich nowych treci (na przykad wiedzy), czy te jako skadniki sprawnoci umoliwiajcych wypowiadanie si w sposb poprawny (na przykad ortofoniczny, ortograczny, ortogramatyczny), albo te w sposb pikny, miy itp. (to znaczy w sposb uznawany na przykad za kalifoniczny, kaligraczny, kaligramatyczny) itd. Nadawcze waciwoci jzykowe mona natomiast podzieli dodatkowo na takie, ktre skadaj si na przykad na zdolno nawizywania tak zwanego kontaktu jzykowego (komunikacyjnego), albo na zdolno wygaszania koniktw komunikacyjnych, albo na zdolno waciwego planowania dyskursu, w tym take waciwego doboru odpowiednich strategii komunikacyjnych, albo na zdolno stosownego modulowania swych wypowiedzi itd.

6.
Podobnie jak lingwistyka czysta, tak i lingwistyka stosowana moe w konkretnym wypadku obj jak ju wspomniaem swym zainteresowaniem dowolny, a wic szerszy lub wszy, podzbir oglnego zbioru mwcw-suchaczy. Ponadto lingwistyka stosowana moe te wybra w konkretnym przypadku jako przedmiot swych 157

zainteresowa dowolny podzbir oglnego zbioru waciwoci jzykowych przypisanych przez lingwistyk czyst temu lub innemu zbiorowi mwcw-suchaczy. Sowem: podobnie jak lingwistyka czysta, tak i lingwistyka stosowana moe z jednej strony ograniczy swoje zainteresowania do poszczeglnego mwcy-suchacza, a z drugiej strony moe pretendowa do ogarnicia ich kompletnego uniwersum. Odwoujc si do odnonych ustale terminologicznych przedstawionych w Zagadnieniach metalingwistyki wolno wobec tego powiedzie, e take lingwistyka stosowana moe interesowa si rnymi idiolektalnymi, bd rnymi polilektalnymi waciwociami mwcw-suchaczy. Wrd waciwoci polilektalnych mog j interesowa przede wszystkim waciwoci o charakterze etnolektalnym, regionalnym, dialektalnym, socjolektalnym. itp., bd waciwoci o charakterze uniwersalnym. Wrd waciwoci uniwersalnych moe si lingwistyka stosowana koncentrowa gwnie na wrodzonych lub na wyuczonych (wytworzonych, nabytych). Wrd waciwoci wrodzonych mog j gwnie interesowa te, ktre s wyrniaj ludzi jako specyczny gatunek istot ywych, albo akurat te, ktre zrwnuj ludzi z przedstawicielami innych gatunkw istot ywych. Bez trudu mona by wskaza jeszcze wiele innych sposobw ograniczenia i uszczegowienia przedmiotu zainteresowa lingwistyki stosowanej. I tak na przykad w konkretnym przypadku lingwistyka stosowana moe ograniczy swoje zainteresowania do okrelonych subjzykowych waciwoci, albo do formacyjnych waciwoci jzykowych lub raczej do funkcyjnych itd. Nie chodzi tu jednak o to, by wyliczy wszystkie moliwe sposoby uszczegowienia lingwistyki stosowanej, lecz o to przede wszystkim, by zwrci uwag na potrzeb (a nawet konieczno) odrnienia z jednej strony oglnego przedmiotu lingwistyki stosowanej, a z drugiej rnego rodzaju konkretnych (szczegowych) przedmiotw branych pod uwag w konkretnych aktach poznania przez konkretne (jednostkowe lub zbiorowe) podmioty lingwistyki stosowanej. Oglny przedmiot lingwistyki stosowanej konstytuuj wszyscy mwcysuchacze, niezalenie od tego, czy ich waciwoci uzna si za normalne, przecitne (na przykad statystycznie przewaajce), prawidowe itp., czy te za odchylenia, i to bez wzgldu na to, czy potraktuje si je jako odchylenia in plus, czy te in minus. Znaczy to, e w zakres zainteresowa oglnie pojtej lingwistyki stosowanej wchodz zarwno waciwoci, ktre wykazuj mwcy-suchacze nie wykazujcy odchyle od normy, jak i nieprzecitni bez wzgldu na to czy bd genialni, czy defektywni. Zakresem tym s objte rwnie te waciwoci, ktre przejawiaj mwcy-suchacze w peni dojrzali, jak i znajdujcy si dopiero in statu nascendi. By moe, e nie jest to rzecz cakiem oczywist, mimo to u podstaw waciwoci, w oparciu o ktre realizuj, lub prbuj realizowa, akty komunikacji jzykowej afatycy, a take uczcy si okrelonego jzyka, le rwnie swoiste reguy, wobec czego wolno powiedzie, e i oni s na kadym etapie ich jzykowego rozwoju w posiadaniu okrelonych idiolektw. W zalenoci od rodzaju uwzgldnionych w konkretnych przypadkach mwcw-suchaczy, a take od typu branych pod uwag waciwoci tyche mwcwsuchaczy, mona lingwistyk stosowan podzieli paralelnie do lingwistyki czystej na rnego rodzaju dziedziny czstkowe. Oznacza to, e kada z ukonstytu158

owanych dotd na paszczynie lingwistyki czystej dziedzin czstkowych moe i winna by konstytuowana take na paszczynie lingwistyki stosowanej. Charakteru nauki stosowanej moe nabra i fonologia, i morfologia, i skadnia, i leksykologia, i semantyka, i gramatyka generatywna, i gramatyka kontrastywna i lingwistyczna analiza bdw jzykowych i kada inna tego typu dziedzina czstkowa lingwistyki. Natomiast z gruntu mylne jest mniemanie, jakoby niektre z nich naleay w caoci do zakresu lingwistyki czystej, a inne w caoci do zakresu lingwistyki stosowanej. Stwierdzenie, e przedmiot lingwistyki stosowanej konstytuuj konkretni mwcy-suchacze, wyklucza moliwo akceptacji pogldu N. Chomskyego, wedug ktrego waciwy przedmiot lingwistyki konstytuuj mwcy-suchacze idealni. Trzeba natomiast zgodzi si z nim, e przedmiot ten konstytuuj cho nie tylko one waciwoci mwcw-suchaczy skadajce si na ich kompetencje jzykowe, nie za jaki jak gdyby niezalenie od nich istniejcy jzyk langue. Wszelkie poznanie lingwistyczne ma swj pocztek w obserwacji konkretnych waciwoci komunikacyjnych konkretnych mwcw-suchaczy i te do nich musi na kocu powrci. Inn natomiast spraw jest, e zarwno opisy jak i teorie lingwistyczne mog idealizowa i te idealizuj odwzorowywan rzeczywisto jzykow, w tym mianowicie sensie, e (wiadomie lub niewiadomie) uwzgldniaj tylko niektre jej aspekty. Tego rodzaju postpowanie poznawcze jest przynajmniej tak dugo dopuszczalne, jak dugo nie utosamia si z rzeczywistoci adnych lingwistycznych odwzorowa (obrazw) rzeczywistoci jzykowej, w tym take obrazw konkretnych mwcw-suchaczy i ich komunikacyjnych waciwoci, ktrej s one modelami. Gdyby lingwistyka stosowana przestaa zajmowa si konkretnymi mwcamisuchaczami, a przedmiotem swych zainteresowa uczynia zgodnie z postulatem Chomskyego mwcw-suchaczy idealnych, to znaczy mwcw-suchaczy bdcych czonkami cakowicie homogenicznej wsplnoty jzykowej, znajcych swj jzyk w stopniu doskonaym, niepopeniajcych bdw i nieulegajcych w czasie realizacji aktw komunikacji jzykowej wpywom tego rodzaju czynnikw jak ograniczona pojemno pamici, roztargnienie, zmieszanie, pynno uwagi i zainteresowa itp., wwczas przestaaby by nauk empiryczn. Rzecz jasna, w takim razie nauk empiryczn przestaaby by te lingwistyka w ogle. Natomiast postulowana tu paszczyzna stosowanych rozwaa lingwistycznych utraciaby racj bytu, albowiem doskonalenie jakichkolwiek bytw idealnych nie ma sensu z natury rzeczy. Zarazem lingwistyka w ogle utraciaby w takim razie moliwo empirycznego (aplikatywnego) testowania swych rezultatw poznawczych Jednake w rzeczywistoci bez sensu jest raczej przedmiotowy postulat Chomskyego, nie ma bowiem ani idealnych (to znaczy doskonaych) jzykw, ani idealnych mwcw-suchaczy, ktrzy znaliby jakikolwiek jzyk w takim stopniu, jaki zaoy on w swej koncepcji, ani mwcw-suchaczy, ktrzy potraliby si posugiwa jakim jzykiem naturalnym w sposb niezaleny ani od ich wewntrznej (psycho-zjologicznej) struktury czy aktualnego stanu, ani od uwarunkowa spoecznych, kulturowych itp. Poza tym, ju choby z tego, co powiedzielimy w poprzednim punkcie na temat pragmatycznych aspektw jzykowej dziaalnoci komunikacyjnej, wynika cakiem jednoznacznie, e lingwistyki nie wolno ograniczy do za159

kresu gramatyki nawet wtedy, gdyby uzupenio si j o semantyk. W duej mierze konwencjonalnie uregulowane s bowiem take sposoby posugiwania si wyraeniami jzykowymi. Uczestniczcy w konkretnych aktach komunikacji jzykowej mwca-suchacz bierze pod uwag w jakiej mierze take kontekstowe i konsytuacyjne determinanty komunikacji jzykowej. Z punktu widzenia swych zada lingwistyka stosowana musimy wczy w obrb swych zainteresowa moliwie jak najszerszy zakres badanej rzeczywistoci jzykowej. Z punktu widzenia celw poznawczych lingwistyki czystej zakres ten mona, a na pocztku nawet trzeba, ograniczy do niektrych waciwoci tak lub inaczej zawonych podzbiorw faktycznych mwcw-suchaczy, to znaczy do podzbiorw mwcw-suchaczy rzeczywicie potracych porozumiewa si za pomoc wypowiedzi jzykowych. Natomiast lingwistyka stosowana tak postpi nie moe. W adnym razie ta ostatnia nie moe ograniczy zakresu obiektw konstytuujcych jej przedmiot zainteresowa do mwcw-suchaczy ju rzeczywicie potracych porozumiewa si za pomoc odpowiednich wypowiedzi jzykowych. Do zakresu tego lingwistyka stosowana musi dopuci take osoby jeszcze niepotrace tego czyni, ale pragnce wej w posiadanie potrzebnych do tego waciwoci. Zatem z tego punktu widzenia trzeba oglny zbir mwcw-suchaczy podzieli najpierw na podzbir mwcw-suchaczy faktycznych i potencjalnych. O faktycznych i potencjalnych mwcach-suchaczach mona przy tym mwi zarwno w odniesieniu do okrelonych grup (zbiorw) waciwoci jzykowych, jak i w odniesieniu do dowolnej pojedynczej waciwoci jzykowej. Praktycznie rzecz biorc oznacza to, e majc do czynienia z konkretnymi osobami, lingwistyka stosowana musi najpierw ustali, czy interesujca j osoba lub zbir osb potra speni dane dziaania komunikacyjne czy nie. A zatem lingwistyka stosowana musi zacz swoje rozwaania od poniszych pyta. Czy dana osoba lub dany zbir osb zna dany jzyk (nacjolekt) (a) jego wariant standardowy, okrelone typy (subwarianty) funkcyjne lub stylistyczne (repertuary, rejestry itp.) tego wariantu, wzgldnie (b) okrelone niestandardowe warianty tego jzyka, na przykad dialektalne lub socjolektalne, waciwe okrelonym grupom wiekowym (modzie, doroli), spoecznym itp.? Czy dana osoba lub dany zbir osb potra tworzy lub odbiera ustne albo pisemne wypowiedzi w danym jzyku lub danym wariancie tego jzyka? Czy potra tworzy i odbiera w danym jzyku (wariancie tego jzyka) wypowiedzi w sposb poprawny? Czy potra wypowiada swe myli w danym jzyku (wariancie tego jzyka) w sposb adekwatny? Czy potra tworzy wypowiedzi oddziaujce na odbiorcw (suchaczy, czytelnikw) w sposb podany, to znaczy na przykad w sposb przekonujcy, wzruszajcy, zastraszajcy, uspokajajcy, pobudzajcy do mylenia itp.? Czy uczestniczc w aktach komunikacji jzykowej, potra poprawnie, to znaczy zgodnie z obowizujcymi w obrbie danej wsplnoty komunikacyjnej zasadami, dostosowa si do pozajzykowych okolicznoci towarzyszcych tyme aktom? Czy potra w sposb zadowalajcy kooperowa w aktach komunikacji jzykowej? Czy potra dobra odpowiednie strategie komunikacyjne? 160

Od odpowiedzi, jakie lingwistyka stosowana uzyska na te i podobne pytania, zaley tok jej dalszego postpowania. Wzgldem osb, ktre nie potra speni danego dziaania jzykowego (komunikacyjnego), lingwistyka stosowana winna z kolei postawi pytania, ktre w punkcie 2. (s. 190) zaliczone zostay do grupy (c). A wic powinna midzy innymi ustali, jakie waciwoci, to znaczy na przykad z najomo jakiego jzyka, jakiego wariantu danego jzyka, jakie sprawnoci jzykowe s konieczne do tego, aby osoby te mogy dziaanie to wykona, a wic przede wszystkim, aby mogy si porozumie itd. Nastpnie winna lingwistyka stosowana odpowiedzie na pytanie, czy osoby te nie potra danego dziaania wykona dlatego, e nie posiady odpowiednich waciwoci, to znaczy na przykad, e nie przyswoiy sobie odpowiedniego jzyka (jego okrelonego wariantu), odpowiednich sprawnoci jzykowych itp., czy te dlatego, e utraciy potrzebne do tego waciwoci, oraz czy osoby te s w stanie przyswoi sobie (ewentualnie: ponownie przyswoi sobie) potrzebne waciwoci. Poniewa waciwoci jzykowe, o ktrych tu mowa, skadaj si z okrelonych regu oraz umiejtnoci posugiwania si nimi, wic mona z osobna spyta, czy dane osoby nie potra wykona okrelonego dziaania dlatego, e nie znaj waciwych regu, e nie znaj ich dostatecznie dobrze itd., czy raczej tylko dlatego, e nie potra si nimi posugiwa, albo posugiwa waciwie, itd. Oczywiste, e brak znajomoci jakiej reguy implikuje jednoczenie brak umiejtnoci posugiwania si ni. Odpowied na pytanie o waciwoci potrzebne do wykonania okrelonego dziaania jzykowego (komunikacyjnego) i osignicia podanego celu (efektu) mona uzyska bd w konsekwencji odpowiedniego przetworzenia rezultatw obserwacji lingwistycznej, bd w wyniku jego racjonalnego obmylenia, bd wreszcie w wyniku przeprowadzonych prb i bdw. Zastosowanie pierwszego z tych sposobw jest wszake moliwe tylko w takich przypadkach, gdy bdzie chodzio o dziaania, o ktrych wolno powiedzie, e jest taki (choby tylko jeden) mwca-suchacz, ktry potra je wykona. Wobec osb wykazujcych brak warunkw koniecznych do przyswojenia sobie okrelonych waciwoci jzykowych, a wic na przykad brak odpowiednich waciwoci subjzykowych lub akwizycyjnych, na podstawie ktrych mogliby naby waciwoci jzykowe wykazane przez innych mwcw-suchaczy, trzeba oczywicie dodatkowo postawi wspomniane ju wczeniej pytanie, czy s oni w stanie wytworzy zastpcze waciwoci umoliwiajce im chociaby czciowe uczestnictwo w komunikacji jzykowej. Nadto trzeba take zapyta, czy chodzi o pierwotny brak zdolnoci do przyswojenia rozwaanych waciwoci, czy raczej o brak zdolnoci do ponownego przyswojenia (sobie) utraconych przez nie waciwoci. Przy rozwaaniu kwestii dotyczcych warunkw koniecznych do przyswojenia jakichkolwiek waciwoci jzykowych, trzeba wzi pod uwag te wspomniany ju fakt, e pomidzy poszczeglnymi rodzajami wyrnionych w poprzednich punktach waciwoci jzykowych i komunikacyjnych zachodz mniej lub bardziej wyrane zalenoci hierarchiczne; oznacza to, e trzeba wzi przy tym pod uwag midzy innymi i ten fakt, e wszelkie waciwoci jzykowe s uwarunkowane okrelonymi waciwociami niejzykowymi, a funkcyjne waciwoci jzykowe formacyjnymi, gramatyczne substancyjnymi, pragmatyczne semantycznymi, 161

nadawcze odbiorczymi itd. Ostatecznie lingwistyka stosowana powinna znale odpowiedzi take na takie pytania, jak na przykad: jakie waciwoci trzeba posiada (posi najpierw), jeli chce si naby waciwo warunkujc moliwo wykonania danego dziaania jzykowego (komunikacyjnego), albo moliwo osignicia podanego celu komunikacyjnego? A take na takie pytania, jak na przykad: jakie z tych waciwoci s dla realizacji okrelonych dziaa jzykowych (komunikacyjnych) niezbdne (obligatoryjne), a jakie jedynie fakultatywnym uzupenieniem tych pierwszych itp. Zatem lingwistyka stosowana powinna midzy innymi odpowiedzie te na nastpujce pytania: Jakie trzeba wykona dziaania (czynnoci), aby wytworzy wypowiedzi o podanej formie sygnaowej? Jakie ich waciwoci trzeba wzi pod uwag, by dane wypowiedzi prawidowo zidentykowa? Jak form i jak posta sygnaow trzeba nada wypowiedziom, jeli si chce, by speniy one tak a nie inn funkcj komunikacyjn? Jednake to, czy i w jakim stopniu lingwistyka stosowana bdzie w stanie udzieli odpowiedzi na te i podobne pytania, zaley w pierwszej kolejnoci od jakoci, to znaczy midzy innymi od obtoci i stopnia zasadnoci, diagnostycznej wiedzy dostarczonej przez lingwistyk czyst. Co si z kolei tyczy mwcw-suchaczy, ktrzy potra wykona dane dziaania jzykowe (komunikacyjne), to wystarczy tu powiedzie, e lingwistyka stosowana winna wzgldem nich postawi najpierw pytanie, czy potra je wykona w sposb zadowalajcy. W przypadku oceny negatywnej, trzeba z kolei ustali, czy jest tak dlatego, e waciwoci danych mwcw-suchaczy nie zostay dostatecznie rozwinite, czy raczej dlatego, e przeksztacaj si w kierunku regresywnym. Nastpnie w zalenoci od poczynionych ustale trzeba wzgldem tych mwcw-suchaczy postawi pytania typu (a) i (b) spord tych, ktre wymienione zostay w 2. punkcie niniejszego rozdziau, to znaczy pytania o moliwoci i sposoby przeciwdziaania niepodanym zmianom danych waciwoci jzykowych i subjzykowych, na ktrych opiera si ich zdolno do speniania danych funkcji komunikacyjnych, albo pytania o moliwoci i sposoby ulepszenia, korygowania itp. tyche waciwoci. Rwnie te pytania mona postawi z osobna wzgldem kadego typu waciwoci jzykowych mwcw-suchaczy. Nadto i w tym przypadku mona pyta oddzielnie z jednej strony o moliwoci i sposoby ulepszania, korygowania itp. okrelonej reguy jzykowej, a z drugiej o moliwoci i sposoby ulepszania, poprawiania itp. umiejtnoci posugiwania si ni. W odniesieniu do regu jzykowych, mona pyta bd o to, jak naley je przeksztaci, aby zefektywizowa komunikacyjne funkcje posugujcych si nimi mwcw-suchaczy, bd o to, jak naley si danymi reguami (danym jzykiem, jego fragmentem) posugiwa, aby osign podane efekty komunikacyjne, bd o to take, czy i jak mona dane reguy (dany jzyk lub jego fragment) uproci, aby uatwi mwcom-suchaczom zarwno przyswajanie ich sobie, jak i posugiwanie si nimi. Jeli natomiast chodzi o umiejtno posugiwania si danymi reguami, to midzy innymi trzeba te spyta, czy mwcy-suchacze znajdujcy si w polu zainteresowa lingwistyki potra wykorzysta potencja tkwicy w danym jzyku (jego okrelonym wariancie) lub jego poszczeglnych fragmentach, czy potra wydoby ze te moliwoci, ktre w nim drzemi itp. Pytajc z kolei o to, czy (badani) mwcy-suchacze wykonuj okrelone dziaa162

nia jzykowe (komunikacyjne) poprawnie, trzeba odrni z jednej strony kryteria poprawnoci jzykowej sensu stricte, a z drugiej kryteria poprawnoci mylowej (logicznej). Ale poprawno to tylko jeden z aspektw umiejtnoci posugiwania si reguami jzykowymi (jzykiem), ktre podda mona ocenie. Innym jest na przykad ekonomiczno dziaa komunikacyjnych, wykonywanych w oparciu o odpowiedni umiejtno. W zwizku z ekonomicznoci dziaa komunikacyjnych trzeba pamita, e jak to sformuowa Einar Haugen (1966b: 61) interesy mwcy nie musz by z tego punktu widzenia zbiene z interesami suchacza. E. Haugen ma te racj, e: W praktyce efekt komunikacyjny osiga si, balansujc pomidzy zwizoci wypowiedzi mwcy a ograniczon percepcj suchacza (tame). Jednake doda do tego wypada, e inaczej sprawa ta przedstawia si w odniesieniu do aktw komunikacji fonicznej, a inaczej w odniesieniu do aktw komunikacji gracznej itd.

7.
Komunikacja jzykowa to wprawdzie dziaania, ktre mog realizowa tylko konkretni indywidualni mwcy-suchacze, niemniej maj one sens tylko o tyle, o ile s wsprealizowane przez przynajmniej dwch mwcw-suchaczy, midzy ktrymi w efekcie ich realizacji dochodzi do wzajemnego zrozumienia. I dlatego obok problemw wynikajcych z potrzeb komunikacyjnych indywidualnych mwcwsuchaczy, trzeba postawi przed lingwistyk stosowan problemy wynikajce z potrzeb komunikacyjnych okrelonych grup spoecznych (wsplnot). Pierwszy kompleks tych problemw mona, oglnie rzecz biorc, sprowadzi do pyta o waciwoci warunkujce moliwo uczestniczenia w aktach komunikacji jzykowej, natomiast drugi do pyta o czynniki warunkujce moliwo jzykowego porozumienia si ludzi ze sob. Dotd zwracaem gwnie uwag na pierwszy z nich, teraz natomiast wypada zaj si nieco dokadniej drugim. Podejmujc si tego zadania, trzeba najpierw zda sobie spraw z tego, e potrzeby komunikacyjne ludzi nie s rzecz sta, lecz dynamiczn, e podlegaj rozwojowi, e cho s one pochodn przede wszystkim egzystencjalnych potrzeb ludzi, to jednak wzrastaj, a w kadym razie zmieniaj si, wraz z ich rozwojem intelektualnym, kulturowym, socjalnym, gospodarczym, produkcyjnym itp. Ponadto: z jednej strony moliwoci komunikacyjne warunkuj ten rozwj, a z drugiej s jednoczenie od rozwoju tego zalene. Tu jednak ogranicz si do rozwaenia jedynie oglnych czynnikw determinujcych komunikacj jzykow w wymiarze spoecznym, natomiast kwestie tyczce zmian dokonujcych si w zakresie indywidualnych potrzeb komunikacyjnym pozostawi na uboczu. Moliwo jzykowego porozumiewania si ludzi ze sob zaley przede wszystkim od tego, czy zbir ludzi pragncych si porozumie potra posugiwa si jakim wsplnym jzykiem. Skuteczno aktw komunikacji jzykowej zaley bowiem przede wszystkim od tego, czy lub w jakiej mierze biorcy w nich udzia mwcy-suchacze dziaaj na podstawie, jeli nie identycznych, to przynajmniej dostatecznie podobnych (analogicznych) regu gry komunikacyjnej. Stopie prawdopodobiestwa, e dani mwcy-suchacze zdoaj si porozumie, zaley bezpo163

rednio od stopnia zbienoci regu jzykowych lecych u podstaw ich kooperacji komunikacyjnej. Im bardziej bd one do siebie zblione, tym wikszy bdzie stopie tego prawdopodobiestwa; jednoczenie tym wikszy bdzie te stopie prawdopodobiestwa, e zdoaj si oni porozumie dostatecznie dokadnie. Jednak stopie zbienoci regu jzykowych, czyli mwic oglnie stopie zbienoci jzyka komunikujcych si mwcw-suchaczy, nie jest jedynym czynnikiem warunkujcym stopie prawdopodobiestwa ich porozumienia si. Zaley ono bowiem rzecz jasna take od jakoci poszczeglnych regu skadajcych si na jzyki, ktrymi posuguj si mwcy-suchacze pragncy si porozumie, od semantycznej adekwatnoci jego podstawowych elementw, od ich pragmatycznej jednoznacznoci i syntaktycznej eksplicytnoci itp., czyli mwic oglnie od ich funkcjonalnej mocy i zarazem cisoci. Nadto prawdopodobiestwo, o ktrym tu mowa, zaley take od stopnia opanowania przez mwcw-suchaczy ich jzyka, to znaczy od stopnia umiejtnoci posugiwania si rnego rodzaju warstwami i reguami jzykowymi, w oparciu o ktre kooperuj ze sob w konkretnych aktach komunikacyjnych. Nie wszystkie jednak rodzaje regu jzykowych i nie wszystkie skadniki jzyka warunkuj w rwnym stopniu moliwo i prawdopodobiestwo porozumienia si mwcw-suchaczy. Waniejsze z tego punktu widzenia s reguy wchodzce w skad obligatoryjnych waciwoci jzykowych mwcw-suchaczy, mniej wane s natomiast te, ktre s skadnikami ich fakultatywnych waciwoci jzykowych. Podobnie waniejsze s te, ktre wchodz w skad waciwoci jzykowych, a mniej wane te, ktre s skadnikami waciwoci pochodnych i marginalnych. Ze stwierdze tych wynika, e wbrew opinii radykalnych deskryptywistw, lingwistyka z koniecznoci musi obj zakresem swych zainteresowa rwnie zagadnienia natury normatywnej (preskryptywnej), albo mwic oglniej zagadnienia dotyczce zarwno systematycznej, jak i pragmatycznej standaryzacji jzykw naturalnych. Przy okazji warto rwnie zauway, e mniemanie, jakoby Leonard Bloomeld w ogle nie interesowa si zagadnieniami natury normatywnej, nie jest suszne. W rzeczywistoci jak to pokaza E. Haugen (1966b: 5) L. Bloomeld powici wiele uwagi tym wanie zagadnieniom. W zakoczeniu ksiki Language (1962: 509) napisa: W niezbyt odlegej perspektywie badania nad jzykiem pomog zrozumie i kontrolowa ludzkie dziaania. Antynormatywne stanowisko mona przypisa Bloomeldowi tylko w tym sensie, e uwaa on, i podstawowym i prymarnym zadaniem lingwistyki jest deskrypcja faktw jzykowych, i e tylko w oparciu o wiedz uzyskan t drog mona si pokusi o rozwizanie zagadnie natury normatywnej, a nie jak to czsto byo wwczas praktykowane odwrotnie. Natomiast E. Haugen zaj w tej sprawie nastpujce stanowisko:
Jeeli chodzi o normatywno, nie opowiadam si ani za ani przeciw niej, ale twierdz, e poprawno jzykowa jest zagadnieniem lingwistycznym i jako takie zasuguje na uwag lingwistyki (1966b: 51).

Z punktu widzenia spoecznych potrzeb komunikacyjnych standaryzacja i unikacja, a take kodykacja jzykw naturalnych jest nieodzowna. Nie oznacza to jednak, e wobec tego naley dy do wyeliminowania rnych wariantw wyra164

eniowych i wszelkiego zrnicowania rodkw jzykowego wypowiadania si. Przeciwnie niekiedy moe by rzecz podan wiksze ich zdyferencjowanie. Potrzeby komunikacyjne mwcw-suchaczy s nie tylko bardzo zrnicowane, ale nadto jak ju wspomniaem take zmienne. eby mc speni jedne z nich, trzeba posuy si jzykiem w wysokim stopniu skodykowanym (cisym), ale aby mc speni inne, trzeba dla odmiany posuy si jzykiem oglnikowym, a nadto niekiedy jeszcze wieloznacznym. Oczywicie, e midzy tymi rnymi typami potrzeb komunikacyjnych zachodzi swoista dialektyczna sprzeczno. Mimo to lingwistyka nie ma prawa adnego z tych rodzajw potrzeb komunikacyjnych ani absolutyzowa, ani ignorowa. Winna natomiast pomc ludziom w ich zaspokajaniu. I dlatego ma racj E. Haugen (1966b: 59), e zadaniem lingwistyki stosowanej moe by zarwno: replacement of MANY BY ONE, jak i replacement of ONE BY MANY, i e: Moliwe jest planowanie zarwno rnorodnoci, jak i jednolitoci, zarwno zmian (zmiennoci F.G.) jak i stabilnoci. Na paszczynie synchronicznej potrzebna jest zarwno jednolito, jak i rnorodno sposobw jzykowego komunikowania si, a w planie zdaniem Haugena potraktowa jako diachroniczny korelat synchronicznej jednolitoci, a zmienno jako diachroniczny korelat synchronicznej rnorodnoci. Oprcz problemw wynikajcych z potrzeby standaryzacji i normatywnej kodykacji jzykw s te inne jeszcze rodzaje problemw wynikajcych z praktycznych potrzeb komunikacyjnych wikszych wsplnot spoecznych, takich jak na przykad wsplnoty narodowe, pastwowe, a take niektre midzynarodowe i midzypastwowe, ktrymi w jakim stopniu musi si zaj rwnie lingwistyka. Nale do nich midzy innymi problemy wynikajce z potrzeby formuowania na przykad pastwowej polityki jzykowej, przygotowywania planw rozwoju rnych jzykw nacjolektw, etnolektw itd., nadawania poszczeglnym jzykom funkcji instrumentu (symbolu) jednoczcego ich uytkownikw, tworzenia racjonalnych podstaw dla ksztatowania i rozwijania tak zwanej kultury jzykowej, a take dla uprawiania tego, co w jzyku niemieckim nazywa si Sprachpege. Oglnie wszystkie problemy, ktrymi zaj musi si lingwistyka, mona podzieli na nastpujce grupy i podgrupy: (I) Problemy wice si z wyborem (selekcj) i ustanawianiem: okrelonego jzyka (nacjolektu, etnolektu itp.) lub okrelonego wariantu (dialektalnego, socjolektalnego itp.) tego jzyka jako podstawy dla komunikacji urzdowej (ocjalnej), oglnopastwowej, oglnonarodowej, religijnej itp., a take jako przedmiotu nauczania szkolnego; okrelonego alfabetu (pisma) i pisowni jako podstawy dla komunikacji urzdowej, artystycznej (literackiej) itd.; okrelonych wariantw tych lub innych regu wzgldnie jednostek jzykowych jako obowizujcych; okrelonych p oprawnych sposobw posugiwania si wybranymi jzykami, wariantami jzykw, reguami, jednostkami jzykowymi itd.; okrelonego jzyka (nacjolektu) obcego (wariantu tego jzyka) oraz jego zakresu jako przedmiotu (obligatoryjnego wzgldnie fakultatywnego) nauczania szkolnego lub pozaszkolnego; 165

stopnia opanowania danego jzyka obcego, jakim wykaza si musz absolwenci rnych typw szk itp.; programu wiedzy lingwistycznej majcej by przedmiotem przekazu dydaktycznego na rnych szczeblach systemu owiatowego itd.; ponadto do grupy tej naley zapewne zaliczy take problemy wynikajce z potrzeby okrelenia sposobw komunikowania si danego spoeczestwa ze spoeczestwami innojzycznymi, to znaczy wybranie i okrelenie nie tylko jzykw tych spoeczestw, ktre pragnie si uczyni przedmiotem powszechnego nauczania, ale take jzykw tych spoeczestw, z ktrymi trzeba si bdzie komunikowa porednio, to znaczy poprzez tumaczy. (II) Problemy wice si z tworzeniem nowych: regionalnych, narodowych i midzynarodowych jzykw; alfabetw i pisowni (regu gracznych) dla jzykw nieposiadajcych takowych, czyli problemy wice si z dokonywaniem grazacji tych jzykw (C.A. Ferguson 1963); regu i jednostek jzykowych (na przykad terminw, nazw); sposobw (technik, strategii i taktyk komunikacyjnych) posugiwania si jzykami, alfabetami, reguami i jednostkami jzykowymi. (III) Problemy wice si ze standaryzacj, kodykacj i regulacj, to znaczy z porzdkowaniem, systematyzacj, ujednoliceniami, ujednoznacznianiem, ucilaniem itp. z jednej strony zbiorw jednostek jzykowych, gwnie morfemicznych i leksykalnych, a z drugiej strony zbiorw regu jzykowych (zarwno formacyjnych, jak i funkcyjnych) okrelonych jzykw i/lub ich okrelonych wariantw dialektalnych, socjolektalnych wzgldnie specjalistycznych (w tej ostatniej sprawie por. O.C. Dermer/ G. Gorin/ K.L. Loening 1976). Do tej grupy trzeba zaliczy midzy innymi wszystkie kwestie zwizane z ustalaniem regu poprawnoci jzykowej, ale nie tylko na przykad regu ortograi, ortoepii, czy ortofonii, ale take ortogramatyki, ortosemantyki itp. Jednoczenie do tej grupy trzeba te zaliczy zagadnienia wice si z potrzeb stylistycznego rnicowania systemw jzykowych, z tworzeniem funkcjonalnie wyspecjalizowanych wariantw okrelonego jzyka itp. Tutaj rzecz jasna nale te problemy wice si z upraszczaniem jzykw i ich ekonomizacj, to znaczy z dziaaniami zmierzajcymi do zredukowania na przykad wysiku potrzebnego do przyswojenia ich sobie, zapamitania, a take do zredukowania energii potrzebnej do poprawnego posugiwania si nimi. (IV) Problemy wice si z adaptacj zapoycze (importw) obcojzycznych jednostek, a take regu jzykowych. Jako pewn podgrup mona tu wyrni problemy pojawiajce si w sytuacjach, w ktrych dochodzi do bezporedniej bilingwizacji i ewentualnie bikulturacji, czyli problemy wynikajce z tzw. bezporedniego kontaktu jzykowego (interferencja interlingwalna, kreolizacja jzykw itp.). Z innego punktu widzenia mona by wymienione tu problemy podzieli na dwie grupy, a mianowicie na problemy sensu stricte jzykowe, to znaczy dotyczce samych tylko regu jzykowych (kodu jzykowego), oraz na problemy odnoszce si do spraw zwizanych z posugiwaniem si jzykiem, to znaczy z faktycznym komunikowaniem si. Ale dzielc je w ten sposb trzeba jednoczenie zgodzi si z Jiim Neustupnm, e:

166

Wskazane jest, by postrzega zagadnienia jzykowe w szerszym kontekcie zagadnie komunikacyjnych, oraz by wczy do zagadnie jzykowych oprcz zagadnie dotyczcych kodu jzykowego take zagadnienia zwizane z mwieniem (1968: 287).

Niemniej jednak rwnie J. Neustupn odrni dwa odmienne rodzaje (praktycznych) problemw jzykowych: (a) problemy dotyczce polityki jzykowej (policy approach) oraz (b) problemy zwizane z kultywowaniem jzyka (cultivation approach). Do pierwszego rodzaju zaliczy na przykad problemy zwizane z wyborem jzyka narodowego, standaryzacj, alfabetyzacj, ortogra itp., natomiast do drugiego zagadnienia poprawnoci jzykowej, efektywnoci komunikacyjnej, funkcjonaln i stylistyczn specjalizacj jzyka, problemy kompetencji komunikacyjnej itp. Jego zdaniem zagadnienia zaliczone do pierwszej grupy wystpuj przede wszystkim w obrbie mniej rozwinitych wsplnot komunikacyjnych, natomiast zaliczone do drugiej wystpuj gwnie w nowoczesnych, wysoko uprzemysowionych spoeczestwach. Z kolei C.A. Ferguson (1968) odrni trzy grupy praktycznych problemw jzykowych, ktrymi musi zaj si midzy innymi rwnie lingwistyka. S to kolejno kwestie wynikajce z potrzeby grafizacji, standaryzacji o raz m odernizacji jzykw naturalnych. Natomiast w myl koncepcji E. Haugena (1966b, 1966) praktyczne problemy jzykowe naley podzieli na wice si gwnie z form jzykow i na dotyczce gwnie funkcji jednostek jzykowych. W pierwszym wypadku Haugen mwi o normalizowaniu polegajcym na selekcji bd kodykowaniu form jzykowych, a w drugim o kultywowaniu polegajcym z kolei na wypracowywaniu, bd propagowaniu funkcji wybranych i skodykowanych form jzykowych. Jednym z gwnych zada lingwistyki (stosowanej) jest zdaniem Haugena dokonywanie oceny zachodzcych w jzykach naturalnych zmian oraz wybieranie i wskazywanie optymalnych rodkw, ktre dany jzyk stawia do dyspozycji tym, ktrzy si nim posuguj. Jednake w swych ocenach lingwistyka powinna wedug niego zachowa cakowit neutralno, bowiem:
Planowanie jzykowe nie zamierza ani WSPIERA zmian, ani im ZAPOBIEGA. Nie opowiada si ono ani za JEDNORODNOCI ani za RNORODNOCI wrd mwcw lub grup mwcw. Nie sprzeciwia si, ani nie zachca do dokonywania zapoycze z innych jzykw; moe dziaa zarwno na rzecz PURYFIKACJI jak i HYBRYDYZACJI. Moe opowiada si za POSZERZANIEM lub OGRANICZANIEM rodkw jzykowych. Nie stawia SKUTECZNOCI przed ESTETYK; moe rwnie dobrze wspiera DOKADNO jak i EKSPRESYWNO. Nie zajmuje si nawet ZACHOWANIEM jzyka, ktry planuje. Moe dziaa w kierunku ZAMIANY na jaki inny jzyk (E. Haugen 1966b: 52).

Zdaniem wielu autorw lingwistyka zajmujc si zagadnieniami z zakresu polityki jzykowej i planowania rozwoju jzykw nie moe ograniczy swych rozwaa i dziaa wycznie do spraw czysto jzykowych. I tak na przykad, Bjrn H. Jernudd i Jyotirindra Das Gupta (1971) uznali, e lingwistyczne (normatywne) podej167

cie do praktycznych problemw jzykowych reprezentowane przez takich autorw, jak na przykad Valter Tauli (1968) lub Einar Haugen (1966b), jest zbyt wskie i jednostronne. Ich zdaniem abstrakcyjno-lingwistyczne traktowanie tych spraw, to znaczy wycznie od strony kodu jzykowego, jest z gry skazane na niepowodzenie. Wedug B.H. Jernudda podejcie zaproponowane przez V. Tauliego nie moe doprowadzi do pozytywnego wyniku midzy innymi z nastpujcego powodu:
Tauli chce sformuowa zasady zmian jzykowych, ktre wprowadziyby rwnowag pomidzy estetyk, jasnoci, elastycznoci i zwizoci. Nawet jeli zaoymy, e s lepsze i gorsze jzyki, oraz e lingwici powinni poszukiwa bardziej skutecznej formy jzyka, to czy mamy wystarczajc wiedz do opracowania kryteriw, ktre pozwol odrni to co dobre od tego co ze w jzyku, i ktre pozwol odpowiedzie na pytanie, ktry jzyk jest wydajny. Wiemy niewiele o strukturze i uyciu jzyka i jeszcze mniej o ludzkich upodobaniach i przemyleniach na temat jzyka. Konikt pomidzy majcym podstawy lingwistyczne idealnym planowaniem lingwistycznym a majcym podstawy empiryczne programowaniem lingwistycznym, skupiajcym si na problemach komunikacyjnych konkretnych spoecznoci, pokazuje, e pogld lingwisty na jzyk i jego estetyk stanowi co najwyej jeden punkt widzenia spoecznojzykowej rzeczywistoci. Ludzie naprawd rni si pogldami na temat wasnego jzyka i jzyka innych (B.H. Jernudd 1973: 14).

Na pomylne rozwizanie problemw jzykowych wystpujcych na paszczynie praktycznej komunikacji jzykowej mona liczy jedynie pod warunkiem, e jzyk potraktuje si nie jako jedyny, ale jako jeden z wielu rnych rodkw spoecznego (interindiwiduowego) wspdziaania ludzi ze sob, a problemy jzykowe jako jeden tylko pord wielu innych rodzajw problemw spoecznych czy politycznych. Jako takich, problemw tych nie sposb rozwiza bez uwzgldnienia z jednej strony ich uwarunkowa, wynikajcych z psycho-zjologicznej specyfiki poszczeglnych mwcw-suchaczy, a z drugiej strony ich spoeczno-politycznego lub kulturalnego podoa i otoczenia. Podejmujc wspomniane tu praktyczne kwestie jzykowe (komunikacyjne), lingwistyka stosowana winna bacznie zwaa i na to, aby nie przekroczy granicy swych kompetencji jako nauki. Jej naukowe kompetencje kocz si wraz z dostarczeniem wiedzy potrzebnej dla prowadzenia racjonalnej polityki jzykowej, albo dla racjonalnego planowania rozwoju jzykw i podobnych potrzeb. Natomiast podejmowanie konkretnych decyzji w sprawach jzykowych, a wic na przykad zatwierdzanie danego jzyka, wzgldnie okrelonego jego wariantu, jako jzyka urzdowego, czy jako przedmiotu obowizkowego nauczania, podobnie jak na przykad samo stanowienie norm jzykowych, tworzenie jzykw, alfabetw itd. wykracza poza granice kompetencji lingwistyki jako nauki. I dlatego wanie, kto godzi si na denicj planowania jzykowego (language planning) zaproponowan przez V. Tauliego, nie moe traktowa tej aktywnoci jako nalecej do zakresu naukowej lingwistyki stosowanej. Tauli okreli j bowiem jako metodyczn aktywno w zakresie regulowania lub doskonalenia istniejcych jzykw lub tworzenia nowych wsplnych jzykw regionalnych, narodowych albo midzynarodowych (1968: 27). Jednak z chwil, gdy normy jzykowe zostan ustanowione, a zwaszcza, gdy 168

zostan wprowadzone w ycie, zadaniem lingwistyki jest obserwowanie ich komunikacyjnego funkcjonowania, stosunku zajmowanego wzgldem nich przez mwcw-suchaczy, a wic na przykad tego, czy je akceptuj, czy raczej odrzucaj itd. Na fakt ten zwrci uwag ju L. Bloomeld, gdy pisa:
Wyczucie eleganckiego lub waciwego stylu jest produktem ubocznym pewnych szczeglnych warunkw spoecznych. Lingwista musi je obserwowa tak jak obserwuje inne zjawiska lingwistyczne (1969: 22).

Zgodzi si trzeba z Bloomeldem rwnie co do tego, e chcc jzyk ksztatowa, standaryzowa itd. w sposb racjonalnie uzasadniony, trzeba go najpierw pozna, to znaczy opisa jego struktur, wyjani istot, zrekonstruowa mechanizmy lece u podstaw jego funkcjonowania. A zatem jeli jest prawd, e mwcysuchacze traktuj pewne wypowiedzi jako poprawne, a inne jako bdne, jedne jako gramatyczne (gramatykalne) a inne jako niegramatyczne (niegramatykalne) itp., to lingwistyka jest zobowizana midzy innymi ustali i wyjani podstawy tego rodzaju ocen dokonywanych przez mwcw-suchaczy. Z kolei by tego dokona, musi zaj si take kwestiami tyczcymi normy jzykowej. Zadaniem lingwistyki jest rozwaa te kwestie bez jakichkolwiek uprzedze i bez jakichkolwiek predylekcji i preferencji. Podmiot lingwistyki nie ma prawa kierowa si w trakcie rozwaania tych kwestii osobistymi wzgldami estetycznymi, politycznymi itp., niezalenie od tego, jaki rodzaj praktycznych problemw jzykowych i komunikacyjnych bdzie przedmiotem tych rozwaa. Natomiast inna sprawa, e do zbioru zada lingwistyki jako nauki trzeba wczy zadania zobowizujce j do dokonania rekonstrukcji kryteriw, ktrymi posuguj si mwcy-suchacze lub okrelone grupy mwcwsuchaczy, gdy wartociuj jakiekolwiek fakty z zakresu komunikacji jzykowej, w tym take konkretne wypowiedzi jzykowe. Jako osobn grup praktycznych zagadnie jzykowych trzeba, zgodnie z pogldem E. Haugena, B.H. Jernudda i wielu innych autorw, wyrni problemy wice si z implementacj, to znaczy z propagowaniem i wprowadzaniem w obieg komunikacyjny decyzji podjtych w zakresie polityki jzykowej czy planowania rozwoju jzykw. Niewtpliwie trzeba je w pewnej mierze rwnie wczy w obrb zainteresowa lingwistyki stosowanej. Zdaniem Jernudda:
Implementacja (decyzji) dotyczy prb (mniej lub bardziej systematycznego) wpywania na uycie jzyka poprzez propagowanie rezultatw podjtych decyzji w sprawie rozwoju lub determinacji jzyka. Jako przykady (tego rodzaju implementacji F.G.) mona wymieni rzdowe projekty ustaw regulujcych uycie jzyka w szczeglnych kontekstach spoecznych (na przykad w ramach edukacji), lub po prostu wydawanie i sprzeda podrcznikw gramatyki i sownikw (1973: 16).

Wbrew temu, co sugeruje B.H. Jernudd, a do pewnego stopnia take E. Haugen (1966b: 64 i n.), implementacja decyzji i ustale podjtych w sprawach jzykowych, jeli potraktuje si j jako aktywno (prac) polegajc na faktycznym wdraaniu tych decyzji i ustale do praktyki komunikacyjnej, nie naley do zakresu lingwistyki (stosowanej) jako nauki. Podobnie jak w przypadku polityki jzykowej oraz planowania rozwoju jzykw naturalnych, tak i w przypadku implementacji, uprawnienia 169

i kompetencje lingwistyki stosowanej jako nauki kocz si wraz z przygotowaniem i dostarczeniem wiedzy potrzebnej do racjonalizacji zwizanych z tym dziaa. B.H. Jernudd natomiast ma racj, e implementacja moe dotyczy w rwnym stopniu decyzji z zakresu determinacji jzyka (= formuowania polityki jzykowej), jak i decyzji w sprawie rozwoju jzyka (= jego kodykacji i elaboracji), a take, e istniej rwnie pewne wspzalenoci midzy faktami z zakresu determinacji i rozwoju jzyka z jednej strony oraz midzy tymi faktami a faktami z zakresu implementacji z drugiej strony. Gracznie Jernudd (1973: 17) przedstawi te wspzalenoci w sposb nastpujcy: determination development

implementation Pojcie implementacji trzeba wszake nieco rozszerzy i jednoczenie dokadniej okreli, ni to uczynili B.H. Jernudd i E. Haugen. Nie wystarczy bowiem powiedzie, e odnosi si ono do propagowania decyzji podjtych w sprawach jzykowych. Chcc decyzje te wprowadzi do obiegu komunikacyjnego, trzeba najpierw z jednej strony przygotowa materiay wzorcowe (pisemne i/lub mowne) oraz opisowe, a wic na przykad odpowiednie zestawy okrelonych typw tekstw (monologowych lub dialogowych), rnego rodzaju sowniki i leksykony, gramatyki normatywne i dydaktyczne itp., a z drugiej trzeba znale sposoby takiego ich przedstawienia, aby zostay one zaakceptowane przez dane wsplnoty komunikacyjne i aby czonkowie tych wsplnot zechcieli je sobie przyswoi (zinternalizowa). Mwic o wprowadzaniu w ycie okrelonych, na przykad standaryzacyjnych, decyzji, trzeba zatem odrni z jednej strony ich urzeczywistnianie materiaowe (w postaci wytworzonych wzorcw i opisw), a z drugiej dziaania polegajce na upowszechnianiu okrelonych wzorcw, to znaczy na przykad na ich propagowaniu, pozyskiwaniu dla nich akceptacji ze strony mwcw-suchaczy. Odrbny etap urzeczywistniania i wdraania (implementacji) ustale jzykowych stanowi faktyczne przyswajanie ich sobie przez poszczeglnych mwcwsuchaczy oraz przez okrelone wsplnoty komunikacyjne, to znaczy wytwarzanie przez czonkw tych wsplnot nowych waciwoci jzykowych i/lub przeksztacanie ju posiadanych na wzr i podobiestwo tych, ktre si im zaleca. By przyswajanie wzorcw jzykowych zoptymalizowa, trzeba tak samo jak w odniesieniu do ich propagowania opracowa skuteczne strategie i metodyki realizacji zwizanych z tym dziaa. Decyzje w sprawach jzykowych mog podejmowa, rzecz jasna, zarwno osoby prywatne, jak i instytucje. W gruncie rzeczy kady mwca-suchacz ma takie 170

prawo. Kady mwca-suchacz i kada instytucja ma te prawo propagowa i zabiega o akceptacj i uznanie dla swych decyzji. Natomiast nikt nie ma prawa wymusza tego rodzaju akceptacji. Niemniej w rzeczywistoci nierzadko mona spotka si z przymusem take w sprawach jzykowych. Przykady tego rodzaju przymusu znane s ju choby z historii Polski; wystarczy tu wspomnie o jzykowej germanizacji czy rusykacji spoeczestwa polskiego w XIX wieku. Zwykle przymus taki stosuje si wzgldem mniejszoci narodowych. Nie jest od niego wolna nawet historia spoeczestwa amerykaskiego (zob. P. Stoller 1976: 46 i n.). Jeli chodzi o dobrowoln akceptacj ustale jzykowych, to pozyskanie jej zaley od wielu rnych czynnikw, wrd ktrych na specjalne wyrnienie zasuguje presti i autorytet osb oraz instytucji opowiadajcych si za danymi formami, zmianami czy reformami jzykowymi. O akceptacj, a take o upowszechnienie i urzeczywistnienie decyzji jzykowych mona zabiega na wiele rnych sposobw; midzy innymi mona je podzieli na szkolne i pozaszkolne. O tych pierwszych E. Haugen napisa: Najprostsz STRATEGI (wdroenia danej reformy F.G.) jest wprowadzenie jej do szkoy i dopuszczenie, by dojrzewaa razem z uczniami; ale moe ona te wywoa jedynie spoeczn konfuzj (1966b: 65). I dlatego, jego zdaniem, wdraania reform jzykowych nie naley ograniczy do samej tylko szkoy. Na koniec tych uwag w sprawie praktycznych problemw jzykowych dopowiedzmy, e lingwistyka musi si nimi zaj przede wszystkim ze wzgldu na ich znaczenie spoeczne. Ale nie tylko dlatego. Lingwistyka musi je podj rwnie z tego powodu, e daj one jej szans sprawdzenia zasadnoci i skutecznoci nagromadzonej przez ni wiedzy.

8.
Jeli zgodzimy si z B.H. Jernuddem, a trudno si nie zgodzi, e: Skuteczna impelementacja wymaga zrozumienia ludzkich postaw wobec jzyka oraz pogldw na temat jzyka, a take wymaga biegoci jzykowej w skrcie: polega na propagowaniu rezultatw planowania jzykowego (1973: 16), to musimy si zgodzi rwnie co do tego, e lingwistyka stosowana winna uwzgldni w swych rozwaaniach jak to ju wczeniej stwierdzilimy i te czynniki, ktre oglnie zostay tu nazwane wiedz lingwistyczn mwcw-suchaczy i ich nastawieniem do swego jzyka. Nie ulega wtpliwoci, e czynniki te wspdeterminuj komunikacyjne zachowania mwcw-suchaczy. Chcc zachowania te zmieni, przeksztaci czy odpowiednio uformowa, czsto nie wystarczy zmiana samych tylko lecych u ich podstaw regu, ani nawet regu tych wraz z umiejtnoci posugiwania si nimi, ale trzeba doprowadzi ponadto do zmiany stosunku mwcw-suchaczy wzgldem ich wasnego zachowania jzykowego, w tym take wzgldem jzyka lecego u podstaw tego zachowania, stosunku wynikajcego z ich mniema na jego temat. Jest wiele bdnych, ale mimo to gboko zakorzenionych w wiadomoci spoecznej, mniema w sprawach jzykowych. Midzy innymi naley do nich wspo171

mniane przez C.A. Fergusona (1968: 223) przekonanie, jakoby jzyk pisany by rzeczywistym jzykiem, natomiast mowa tylko jego znieksztaceniem. Do nich naley te wci jeszcze nader czsto spotykane utosamianie pojcia jzyka z gracznymi zapisami wypowiedzi jzykowych (bd ten popeniali zreszt jeszcze na przeomie XVIII i XIX wieku nawet skdind wybitni jzykoznawcy). Innym przykadem szeroko rozpowszechnionych faszywych przekona lingwistycznych jest mniemanie, jakoby dialekty (gwary) byy wulgarnymi wypaczeniami jzykw literackich, gdy tymczasem nie ulega wtpliwoci, e s one starsze od tych ostatnich, e to wanie jzyki literackie s pochodn dialektw, a nie odwrotnie. Nadto jeli wemie si pod uwag, e jak to susznie zauway ju Antoine Meillet (1928) europejskie jzyki literackie zostay wytworzone przez odpowiednie elity spoeczne dla ich okrelonych potrzeb, to okae si, e zrazu peniy one rwnie funkcje podobne do tych, ktre peni dzi tak zwane diaczy socjolekty. Zdaniem C.A. Fergusona wspomniane przeze potoczne (ludowe) przekonania na temat jzyka s czynnikiem, ktry wywiera powany wpyw take na rozwj jzykw naturalnych.
Znaczenie owego ludowego przekonania na temat rozwoju jzyka wyraa si w tym, e ogranicza ono wiadom interwencj w postaci planowania jzykowego, jakie wsplnota mogaby sobie wyobrazi lub zaakceptowa (C.A. Ferguson 1968: 224).

Zatem lingwistyka musi uczyni przedmiotem swych zainteresowa take te potoczne mniemania i przekonania lingwistyczne mwcw-suchaczy, a tym samym nie moe si ograniczy wycznie do kwestii tyczcych struktury, systemu oraz mechaniki jzyka, ale musi uwzgldni take lingwistyczne pogldy mwcwsuchaczy, ich kognitywny stosunek do ich wasnego jzyka i do jzyka (jzykw) innych mwcw-suchaczy. Ksztatowanie tych pogldw jest rzecz wan i z tego wzgldu, e od zrozumienia istoty i funkcjonowania jzykw ludzkich zaley rwnie, czy mwcy-suchacze zdoaj poprawnie patrze na otaczajcy ich wiat, odrni nazwy od rzeczy, wypowiedzi od myli itd. Wielk rol ma tu do odegrania szkoa. Ale jak dotd szkoa czsto nie tyle pobudza, ile zniechca do refleksji nad jzykiem, a zamiast usuwa, czsto utrwala uprzedzenia i faszywe mniemania lingwistyczne. Bardzo krytyczny sd wyda swego czasu w tej sprawie J.N. Baudouin de Courtenay. Jego zdaniem:
Kto mia nieszczcie przej kurs gramatyki szkolnej, z jej beznadziejn bezmylnoci i pltanin, z waciwym jej pomieszaniem poj, z utosamianiem pisma a jzyka, liter a dwikw, z pomieszaniem fonetycznej a morfologicznej podzielnoci wyrazw, z pomieszaniem pochodzenia dwikw zjologicznego a historycznego, z pomieszaniem tego, co mija, z tym, co trwa, stanu z szeregiem procesw, zmiany z koegzystencj czyli istnieniem jednoczesnym, zjologii z psychologi, staych elementw oglnoludzkich ze zjawiskami historycznymi itd. itd., ten tylko z trudnoci oduczy si, a moe si i nigdy nie oduczy: miesza czowieka z paszportem, narodowo z alfabetem, narodowo z wyznaniem, narodowo z pastwowoci, pochodzenie czowieka z jego prawami obywatelskimi, rnic pci z rozrnianiem praw intelektualnych, politycznych i ekonomicznych, urodzenie si czowieka w pewnym

172

miejscu i czasie z koniecznoci narzucania mu tego lub owego wiatopogldu, tych lub owych przesdw, godno ludzk z rang lub stanowiskiem spoecznym (1908: 67).

Od czasu, gdy J.N. Baudouin de Courtenay pisa te gorzkie sowa, na pewno niejedno zmienio si w szkole na lepsze. Nie jest jednake wcale pewne, czy rezultaty uzyskiwane przez szkoy polskie w zakresie tak zwanej kultury jzyka s dzi lepsze od wczesnych. Ale krzywdziby szko, kto zrzucaby wycznie na ni odpowiedzialno za fatalny stan tej kultury wspczenie w naszym kraju. Win ponosz tu bowiem w rwnym stopniu i ci, ktrzy nie dostrzegaj potrzeby dostosowania programw ksztacenia nauczycieli-lingwistw do potrzeb wspczesnej szkoy, jak i ci, ktrzy decydujc o programach nauczania nie potra ich uksztatowa na miar potrzeb wspczesnego spoeczestwa. W programach tych trzeba oddzieli z jednej strony dziaania majce na celu doskonalenie praktycznej umiejtnoci posugiwania si jzykiem (praktyczn ortofoni, ortogra, retoryk, stylistyk itp.), a z drugiej strony przekazywanie wiedzy lingwistycznej. Program transferencji wiedzy lingwistycznej trzeba przy tym wyranie odrni od programu transferencji wiedzy o literaturze (piknej) itd. Wiedza lingwistyczna na og niewtpliwie sprzyja wzrostowi oglnej kultury jzykowej mwcw-suchaczy. Niemniej w adnym wypadku nie wolno nauczania wiedzy o jzyku utosamia z nauczaniem samego jzyka. Wiedza lingwistyczna ma si tak mniej wicej do praktycznej umiejtnoci jzykowego komunikowania si, jak na przykad wiedza o literaturze i tekstach literackich do praktycznej umiejtnoci tworzenia tych tekstw. Co si jednak tyczy samego tworzenia czy ksztatowania pogldw lingwistycznych mwcw-suchaczy, to rzecz jasna, e zwizane z tym dziaania praktyczne wykraczaj, podobnie jak dziaania praktyczne zwizane z ksztatowaniem polityki jzykowej, tworzeniem planw jzykowych itp., cakowicie poza granice lingwistyki jako nauki. Jej zadania i w tym przypadku kocz si na wytworzeniu i dostarczeniu wiedzy o jzyku, jego istocie itd. oraz udzieleniu pomocy w przygotowaniu odpowiednich programw, materiaw i metodyk ksztatowania prawidowego stosunku mwcw-suchaczy z jednej strony do ich wasnego jzyka, dialektu (nacjolektu), socjolektu itp., a z drugiej strony do jzyka (nacjolektu), dialektu, socjolektu itd. innych (grup) mwcw-suchaczy. Celem ksztacenia lingwistycznego winno by zarwno usuwanie istniejcych w wiadomoci mwcwsuchaczy zafaszowa lingwistycznych oraz irracjonalnych uprzedze, jak i ukazywanie moliwoci wzajemnego zrozumienia tam, gdzie go brak, poprzez ukazanie na przykad moliwoci pokonania barier komunikacyjnych tkwicych w samym jzyku, w jego niedoskonaoci itp. Szczeglnie wane z punktu widzenia tych celw jest waciwe nawietlenie roli jzyka w ludzkim poznaniu i myleniu; chodzioby przy tym midzy innymi o takie zagadnienia, jak na przykad te, ktre sformuowali M. Braunroth i in. (1978: 59): (a) Jak dalece poznanie jest jzykowo zdeterminowane i jak dalece jest ono niezalene od jzyka, to znaczy zalene od odczu zmysowych, dozna psychicznych, dowiadcze spoecznych i struktur (jzykowych F.G.). (b) W jakim stopniu stosunek mylenia do mwienia jest zdeterminowany 173

indywidualnie (zaleny od struktur psychicznych) lub te zdeterminowany spoecznie (zaleny od struktur spoecznych)? (c) W jakim stopniu jzyk przekazuje z jednej strony wiadomo indywidualn i spoeczn, a z drugiej skadniki emocjonalne i racjonalne procesu poznania? (d) Jak poznanie jest uprzedmiotowione to znaczy zmaterializowane, zorganizowane i (u)strukturyzowane w wyraeniach jzykowych? (e) Jak dalece poznanie jzykowe opiera si na dziaalnoci polegajcej na przekazywaniu znakw i jakie s statyczne i reproduktywne, a jakie dynamiczne i procesowe komponenty tej dziaalnoci? (f) Jakie konsekwencje wynikaj z tego dla regu i przebiegu komunikacji? Rownie wane sa z tego punktu widzenia take zagadnienia dotyczce roli jzyka w yciu spoecznym ludzi. Z jednej strony naleaoby zwrci uwag na te dziaania, ktre skadaj si na tworzenie, nawizywanie, podtrzymywanie itd. midzyludzkich kontaktw jzykowych, a z drugiej na te zjawiska, ktre nazwa mona midzyludzkimi koniktami jzykowymi, na moliwo ich agodzenia, unikania, likwidowania itp. Tego, e zarwno w odniesieniu do zagadnie tyczcych roli jzyka w ludzkim poznaniu (indywidualnym i zbiorowym), jak i w yciu spoecznym ludzi, lingwistyka nie jest jedyn dziedzin kompetentn poznawczo, ale tylko jedn pord wielu, i e wobec tego stanowisko zajmowane wzgldem tych zagadnie winna wypracowywa w kooperacji z innymi, nie musz tu specjalnie uzasadnia, wynika to bowiem bezporednio z uwag, ktre poczyniem ju wczeniej. Sdz natomiast, e trzeba zwrci uwag na fakt, i programy ksztacenia lingwistycznego nie powinny w zasadzie ka nacisku na adn ze znajdujcych si w obiegu koncepcji lingwistycznych i nie powinny te ignorowa adnego podejcia do rzeczywistoci jzykowej. Jeli s w jakiej sprawie rne konkurujce ze sob pogldy lingwistyczne, trzeba je ukaza. Przemilczanie ktregokolwiek, zwaszcza przy jednoczesnym dowartociowywaniu innych, jest ewidentnym rodzajem manipulowania pogldami mwcw-suchaczy. Co si z kolei tyczy faktw jzykowych i komunikacyjnych, lingwistyka ma nie tylko prawo, ale take obowizek je ocenia. Ale nie ma prawa oceny tej przesdza emocjonalnie. Oceniajc je emocjonalnie, przestaaby by nauk. Tak staoby si te midzy innymi wwczas, gdyby przedkadaa jedne kryteria oceny faktw jzykowych nad drugie, na przykad historyczne nad funkcjonalne, albo gdyby zaja wzgldem tych faktw stanowisko nadmiernie zachowawcze (konserwatywne) lub nawet cakiem jednostronne (skrajnie purystyczne). Subiektywnymi odczuciami, upodobaniami, przyzwyczajeniami i emocjami, mog si kierowa poszczeglne osoby bdce podmiotem lingwistyki tylko o tyle, o ile s one jednoczenie zwykymi mwcami-suchaczami, zwykymi uytkownikami tego jzyka. Ale wanie dlatego kady lingwista powinien skrupulatnie oddziela wypowiedzi odzwierciedlajce jego upodobania i emocjonalne nastroje jzykowe od wypowiedzi przedstawiajcych jego wiedz (sdy) o charakterze naukowo-lingwistycznym. Chodzi tu bowiem o dwa cakiem rzne rodzaje wypowiedzi. Mieszanie ich ze sob, a zwaszcza mieszanie wiadome, jest rwnie pewnym rodzajem ewidentnego manipulowania pogldami lingwistycznymi mwcwsuchaczy. W takim bowiem wypadku lingwista wykorzystuje swj autorytet na174

ukowy dla przemycenia i upowszechnienia (ewentualnie narzucenia innym) swych wasnych subiektywnych upodoba jzykowych i komunikacyjnych.

9.
Dotd zajmowalimy si prawie wycznie mwcami-suchaczami. Teraz trzeba kilka sw powici wypowiedziom, ktre wzite jako konkretne fakty sygnaowe (zykalne) stanowi drugi, obok mwcw-suchaczy, rodzaj obiektw konstytuujcych przedmiot zainteresowa lingwistyki. Wikszoci zwizanych z nimi zada poznawczych lingwistyki stosowanej nie ma potrzeby tutaj wyszczeglnia, jako e zawieraj si one w tych samych pytaniach, ktre sformuowane zostay w punkcie 2. niniejszego rozdziau. Znaczy to, e te same pytania, ktre dotd kierowalimy w stron waciwoci mwcw-suchaczy, mona, i trzeba, postawi wzgldem waciwoci wypowiedzi. Cho waciwoci wypowiedzi jzykowych s oczywicie innej natury ni waciwoci mwcw-suchaczy, to jednak mona je rwnie podzieli w jakiej mierze w analogiczny sposb do tego, w jaki podzielilimy te ostatnie, na przykad, podobnie jak waciwoci mwcw-suchaczy, tak i waciwoci wypowiedzi trzeba podzieli na jzykowe i subjzykowe (naturalne). Do subjzykowych waciwoci wypowiedzi wypada zaliczy przede wszystkim te, na ktrych opiera si najpierw ich zdolno do przemieszczania si w przestrzeni (= przenoszenia si od nadawcy do odbiorcy), nastpnie do oddziaywania na odbiorc (ich percypowalno) i wreszcie do trwania w czasie. Z kolei do grupy jzykowych waciwoci wypowiedzi nale te przede wszystkim, ktre mwcysuchacze z jednej strony im nadaj, a z drugiej bior pod uwag przy identykacji oraz dyferencjacji ich form. Lingwistyka stosowana musi wzi pod uwag w swych rozwaaniach oba te rodzaje waciwoci wypowiedzi jzykowych. Wypowiedzi jzykowe bowiem tylko o tyle maj sens i warto komunikacyjn, o ile rzeczywicie docieraj od nadawcy do odbiorcy i o ile s przez niego nie tylko postrzegane, ale take rozpoznawane zgodnie z intencj nadawcy. Problemy, do ktrych rozwizania potrzebna jest pomoc lingwistyki stosowanej, bior si z jednej strony std, e jzykowe waciwoci wypowiedzi, warunkujce moliwo ich prawidowej identykacji i dyferencjacji, a take segmentacji, opieraj si tak samo jak w przypadku jzykowych waciwoci mwcw-suchaczy na ich subjzykowych waciwociach, a z drugiej strony std, e te ostatnie s z punktu widzenia potrzeb komunikacyjnych ludzi bardzo niedoskonae. Przede wszystkim chodzi o to, e jako sygnay dwikowe wypowiedzi jzykowe przemieszczaj si tylko na niewielkie odlegoci, i to nawet w sprzyjajcych warunkach, a ich trwanie w czasie jest niezwykle krtkie (przecitnie wynosi ono kilka uamkw sekundy). Te i podobne mankamenty wypowiedzi jzykowych zmuszaj do postawienia z jednej strony pyta o moliwo wzmocnienia zdolnoci wypowiedzi jzykowych do przestrzennego przemieszczania si, a z drugiej o moliwo wzmocnienia ich zdolnoci do trwania w czasie. W pierwszym przypadku moe chodzi o takie przeksztacenia wypowiedzi jzykowych i o nadanie im takich 175

waciwoci, aby mogy one dotrze take do odbiorcw, do ktrych dotd nie docieray ze wzgldu na ich zbyt wielkie oddalenie przestrzenne, bd o takie przeksztacenie waciwoci wypowiedzi, aby mona je byo przekaza take odbiorcom, ktrzy ze wzgldu na bariery istniejce midzy nimi a nadawcami dotd nie byli w stanie ich odbiera. Natomiast w drugim z wymienionych przypadkw chodzi przede wszystkim o moliwo utrwalania konkretnych wypowiedzi dwikowych (mownych) po to, by umoliwi ich odbir take mwcom-suchaczom, ktrzy ze wzgldu na dzielcy ich od nadawcw dystans czasowy byli dotd moliwoci tej pozbawieni. Poniewa we wszystkich wymienionych tu przypadkach idzie o sprawy zwizane przede wszystkim z tym czonem ukadu komunikacyjnego, ktry zwykle nazywa si kanaem komunikacyjnym, jest wic rzecz jasn, e i wspomniane zagadnienia dotyczce sposobw przesyania wypowiedzi jzykowych na wiksze ni dotd odlegoci i zagadnienia wice si z rnymi sposobami ich utrwalania maj charakter przede wszystkim techniczny. Chodzi tu bowiem o takie zagadnienia, jak na przykad transmisja, a zwaszcza teletransmisja (przewodowa i bezprzewodowa) sygnaw dwikowych, fonograa itp. Ale cho s to zagadnienia gwnie natury technicznej, to jednak pomoc lingwistyki jest przy ich rozwizywaniu przynajmniej o tyle nieodzowna, e chodzi o to przede wszystkim, aby transformujc czy te transsubstancjalizujc wypowiedzi jzykowe i transmitujc je nie naruszy i nie uszkodzi ich waciwoci jzykowych, to znaczy niesionych przez nie informacji kenemicznych, gramatycznych itd., ale przeciwnie aby te ich waciwoci wzmocni. Dlatego problemy, o ktrych tu mowa, mona nazwa problemami technicznolingwistycznymi, w przeciwiestwie do problemw rozwaanych w poprzednich punktach i majcych charakter cakowicie humanistyczny. Do zbioru problemw techniczno-lingwistycznych trzeba zaliczy te zagadnienia dotyczce szyfrowania i deszyfrowania wypowiedzi jzykowych. I w tym przypadku chodzi bowiem w duej mierze techniczne transformowanie i transsubstancjalizowanie sygnaowych postaci wypowiedzi jzykowych. Szczegln grup problemw techniczno-lingwistycznych stanowi te, ktre wi si z pytaniami o moliwoci jzykowego komunikowania si czowieka z maszyn, a take o moliwoci tak zwanej automatycznej analizy (w tym take automatycznego identykowania) i syntezy mowy. Do tej samej grupy trzeba te zaliczy wspomniane ju wczeniej problemy wynikajce z potrzeby transformacji i transsubstancjalizacji wypowiedzi jzykowych w taki sposb, by mogli si ze sob porozumie take mwcy-suchacze o wzajemnie nieprzystajcych aparatach nadawczo-odbiorczych, a wic, aby mogli si ze sob porozumie nie tylko ludzie potracy mwi i sysze, ale take syszcy i gusi, gusi i guchoniemi, syszcy i guchoniemi. W zwizku z rozwaanymi tu zagadnieniami trzeba odrni kilka rnych typw komunikacji jzykowej. Biorc pod uwag natur obiektw komunikujcych si mona odrni midzy innymi: nastpujce typy ukadw komunikacyjnych: czowiek czowiek, czowiek zwierz, czowiek maszyna, zwierz zwierz, maszyna maszyna. Jeli idzie o komunikacj jzykow, to podstawowym ukadem, w ktrym si ona dokonuje jest oczywicie ukad czowiek czowiek. I dlatego ogranicz moje dalsze uwagi do tego tylko ukadu. 176

Midzyludzk komunikacj jzykow mona podzieli najpierw na dwa typy, a mianowicie na bezporedni i poredni. O komunikacji bezporedniej mona mwi w odniesieniu do takich i tylko takich aktw komunikacji jzykowej, w ktrych wypowiedzi jzykowe przepywaj (przemieszczaj si) od nadawcy do odbiorcy wycznie kanaem-powietrzem, otaczajcym i czcym nadawc z odbiorc. Z poredni komunikacj jzykow natomiast mamy do czynienia zawsze wtedy, gdy mowne wypowiedzi jzykowe zanim dotr od nadawcy do odbiorcy s w jaki sposb przetwarzane. Oznacza to, e pewnym rodzajem komunikacji poredniej jest te komunikacja dokonywana za porednictwem pisemnych zapisw jzykowych wypowiedzi mownych, a take komunikacja dokonujca si za porednictwem tumaczenia, i to nie tylko interlingwalnego, ale take intralingwalnego (w tym samym jzyku). Mona odrni trzy rodzaje porednictwa wystpujcego w ukadach komunikacji jzykowej, zalenie od tego, czy polega ono na przeksztaceniu (transsubstancjalizacji) jedynie sygnaowych postaci wypowiedzi jzykowych, na przykad akustycznych na optyczne, albo na elektryczne lub radiowe i odwrotnie, bd na wyjanianiu (interpretacji itp.) przede wszystkim funkcjonalnych (semantycznopragmatycznych) waciwoci (funkcji) wypowiedzi, bd wreszcie na interlingwalnej translacji bdcej zarwno interpretacj, jak i transsubstancjalizacj. Role porednikw w komunikacji jzykowej mog spenia albo przygotowani do tego mwcy-suchacze, albo urzdzenia techniczne (maszyny) skonstruowane specjalnie dla tych celw. Ale s takie dziaania komunikacyjne, ktre potra wykona jedynie porednicy-ludzie, i takie, ktre mona zrealizowa jedynie za pomoc porednikw technicznych. Ukady komunikacji jzykowej, w ktrych wystpuj jakiekolwiek urzdzenia techniczne w roli porednikw wyrnia si niekiedy jako techniczne ukady komunikacji midzyludzkiej. Najczstszym i najbardziej powszechnym rodzajem porednictwa komunikacyjnego, realizowanego przez osoby bdce mwcami-suchaczami, jest niewtpliwie translacja interlingwalna. Nie tu miejsce na szczegow analiz jej istoty, wewntrznej struktury, czy te zwizanych z ni mechanizmw i dziaa czstkowych. Ale mimo to warto zauway, e chcc peni rol porednika-translatora mwcasuchacz musi posi oprcz waciwoci jzykowych potrzebnych do nadawania i odbierania wypowiedzi w ukadzie komunikacji bezporedniej dodatkowo waciwoci determinujce specyficzne sprawnoci translacyjne, to znaczy sprawnoci charakteryzujce ludzi potracych tumaczy wypowiedzi wytworzone w jakim jzyku A (wariancie tego jzyka) na wypowiedzi w jakim innym jzyku B (wariancie tego jzyka). Warunkiem koniecznym, ale niewystarczajcym, waciwoci translacyjnych jest oczywicie posiadanie nadawczo-odbiorczych waciwoci charakteryzujcych mwcw-suchaczy jzyka A i B. Specycznie translacyjne waciwoci warunkowane s ponadto take specycznymi waciwociami subjzykowymi, wobec czego lingwistyka stosowana winna rwnie w zakresie translacji odrni warstw subjzykowych warunkw waciwoci translacyjnych oraz warstw tyche waciwoci jako specycznych waciwoci jzykowych. Stawiajc wzgldem nich pytania, ktrych przykady zostay scharakteryzowane w punkcie 2. niniejszego rozdziau, lingwistyka stosowana powinna zwrci te uwag na zale177

noci tych ostatnich od pierwszych. Na koniec, warto moe wspomnie i o tym jeszcze, e mwcy-suchacze korzystajcy z usug jakichkolwiek porednikw w komunikacji jzykowej, obojtnie czy bd to poredniczcy ludzie, czy poredniczce urzdzenia techniczne, musz si nauczy korzysta z tych usug, czyli innymi sowami musz si przystosowa do komunikacyjnego funkcjonowania w ukadach z porednikami. Dotyczy to rwnie ukadw z porednikiem-translatorem, szczeglnie w tych przypadkach, gdy chodzi o bezporedni translacj mownych wypowiedzi jzykowych. Sprawne funkcjonowanie tego ukadu zaley nie tylko od sprawnoci translacyjnych porednikatranslatora, ale take od tego, czy mwcy-suchacze, funkcjonujcy w tym ukadzie jako nadawcy i odbiorcy, potra z nim komunikacyjnie kooperowa. A zatem i oni powinni posi pewne specyficzne waciwoci translacyjne, zwaszcza, jeli czsto s zmuszeni korzysta z porednictwa translatora.

178

8. Lingwistyka stosowana w Polsce 8


Pierwotna wersja tego tekstu powstaa dla zarysowania historii polskiej lingwistyki stosowanej, w szczeglnoci dziejw mylenia o niej w obrbie rodowiska polskich lingwistw i rozwoju podejmowanych przez nich bada w dziedzinach zaliczonych w programach AILA do zakresu lingwistyki stosowanej w szerokim rozumieniu. Jego celem byo take krtkie przedstawienie najwaniejszych rezultatw bada wykonanych na gruncie tych dziedzin od momentu nominalnego wyrnienia lingwistyki stosowanej a mniej wicej do koca XX wieku. O tym, e historia lingwistyki stosowanej zacza si na dugo przed jej wyrnieniem za pomoc odrbnej nazwy, wspominaem ju w moich wczeniejszych pracach; ju podczas przygotowywania ich do publikacji zdawaem sobie spraw z tego, e czas uwzgldniany w dotychczasowych opisach rozwoju interesujcej nas dziedziny to w istocie tylko pewien, relatywnie niedugi, okres kompletnej historii zajmowania si nalecymi do niej zagadnieniami. Ju wczeniej miaem te wiadomo nie tylko tego, e nie zrekonstruuje si kompletnej historii tej dziedziny, jeli realizacj tego zadania z gry ograniczy si do lingwistyki stosowanej rozumianej jako pewne ogniwo lingwistycznej pracy poznawczej, czyli do zakresu lingwistyki stosowanej sensu stricte. Wczeniej te wiedziaem, e celu tego rwnie nie da si osign, jeli w sporzdzanym opisie uwzgldni si histori wszystkich innych rodzajw rozwaa czy bada, ktrych uprawianie zostao zaliczone do zbioru zada lingwistyki stosowanej przez badaczy uznajcych j za now nauk (czy inaczej mwic: przez wszystkie podmioty posugujce si jej nazw dla podkrelenia jej odrbnoci od lingwistyki czystej naukowej), ale ich histori potraktuje si tak, jakby zacza si ona dopiero w momencie wyrnienia lingwistyki stosowanej. Sowem: ju wczeniej miaem wiadomo, e chcc opisa ca histori lingwistyki stosowanej, trzeba zda sobie spraw z tego, e; (a) jej korzenie sigaj tak samo daleko wstecz, jak korzenie lingwistyki czystej, (b) tak jak kada inna dziedzina rozwaa (bada), tak te lingwistyka (zarwno czysta, jak i stosowana) ma nie tylko swoj histori, lecz take swoj prehistori, (c) lingwistyka nie bya od swego zarania nauk w dzisiejszym rozumieniu, lecz wyksztacaa si w miar upywu czasu, przez wieki niejako wyrastaa z przednaukowego rozwaania rnych zagadnie zaliczanych dzi do jej zakresu. Dopiero w trakcie pracy nad niniejsz wersj tego tekstu zrozumiaem natomiast, e moliwo opisania penej historii lingwistyki stosowanej zaley nie tylko
8

Na podstawie pierwotnej, znacznie krtszej wersji niniejszego tekstu powsta artyku opublikowany w jzyku angielskim pt. Origins and Development of Applied Linguistics in Poland (F. Grucza 2001).

179

od tego, czy lub jak dokadnie zostaa uprzednio zrekonstruowana prehistoria zajmowania si rnymi rodzajami zagadnie zaliczanych dzi do jej (szerokiego) zakresu, lecz take od tego, czy lub jak dokadnie uprzednio zostaa zrekonstruowana hierarchiczna (pionowa) struktura aktywnoci intelektualnych (mentalnych) uwzgldnionych rodzajw zainteresowania tymi zagadnieniami, albo inaczej mwic: czy lub w jakiej mierze zostaa dokonana ich racjonalna stratykacja. Chcc zrekonstruowa histori lingwistyki stosowanej dokadniej i przedstawi jej peniejszy obraz ni te, ktre zostay sporzdzone dotychczas, trzeba najpierw dokona dalej idcej (wewntrznej) stratykacji odnonych aktywnoci ni ta, ktra wynika z odrnienia: (a) mylenia o lingwistyce stosowanej (w tym jej wyrniania i sposobw jej rozumienia) oraz (b) zajmowania si (tymi lub innymi) kategoriami zagadnie zaliczanych do jej zakresu. I dlatego postanowiem poprzedzi gwne czci niniejszego rozdziau kilkoma uwagami w sprawie owej dalej idcej stratykacji wiata mentalnych aktywnoci, ktrymi zajmuje si (powinna si zajmowa) lingwistyka stosowana, oraz w sprawie jej (ich) prehistorii, cho mam wiadomo, e w niniejszym opisie nie bd w stanie uwzgldni wszystkich wynikajcych z tych uwag konsekwencji. Napisanie dokadniejszej historii lingwistyki stosowanej, w tym polskiej, to zadanie dla przyszych pokole zainteresowanych ni badaczy.

8.1. Stratykacja wiata lingwistyki stosowanej


Przez wieki ludzie zajmowali si rnymi zagadnieniami, zaliczanymi dzi do lingwistyki stosowanej, nie zdajc sobie sprawy z tego, e nale one do jej zakresu, e stanowi pewn specyczn kategori zagadnie. Ale przez bardzo dugi czas podobnie dziao si z wszelkimi rozwaaniami lingwistycznymi, ludzie zaczli si bowiem zajmowa rnymi zagadnieniami, uznawanymi dzi za zagadnienia lingwistyczne, na dugo przed ich kategorialnym wyrnieniem (uznaniem za zagadnienia konstytuujce jaki specyczny zakres ich mylenia), czyli inaczej mwic: przez wieki zajmowali si nimi (i czsto nadal zajmuj), nie majc ani wiadomoci tego, e nale one do zakresu lingwistyki. I nic dziwnego ani w tym fakcie, ani w tym, e najpierw zajmujcy si nimi wyrnili w obrbie oglnego kosmosu ludzkiego mylenia o wiecie rozwaania lingwistyczne w ogle i e dopiero potem udao si im rozwaania te podzieli na czyste i stosowane. Dziwi moe co najwyej to, e z moliwoci (lub potrzeby) podzielenia zagadnie dotyczcych jzykw ludzkich, na konstytuujce lingwistyk czyst (prymarn), oraz na takie, ktre naley zaliczy do lingwistyki stosowanej, spraw zaczto sobie zdawa a tak pno. Z reguy ludzie nie uwiadamiaj sobie kategorialnej odmiennoci jakichkolwiek zagadnie tak dugo, jak dugo pozostawiaj je w sferze jzykowej anonimowoci. To, e wykonywali lub wykonuj wanie t, a nie inn, kategori czynnoci, ludzie uwiadamiaj sobie tak naprawd dopiero w momencie, gdy je jako (w rezultacie odpowiedniej metarefleksji) sami jzykowo (nominalnie) wyrni (wyodrbni), czyli nazw, albo gdy dowiedz si o (istnieniu) wyrniajcej je nazwie (i tym 180

samym o ich odrbnoci, cho niekoniecznie o tym, na czym ona polega) od innych ludzi, ktrzy je wczeniej wyodrbnili i nazwali. Jednake w przypadku naszej dziedziny (czyli lingwistyki) nie byo i nie jest tak, i moment, w ktrym pierwszy zajmujcy si ni podmiot dostrzeg jej specyfik, nominalnie j wyrni i dokonanie to opublikowa, za moment, po ktrym wszystkie podmioty zajmujce si odnonymi zagadnieniami zaczy zdawa sobie spraw z tego, e zajmuj si zagadnieniami nalecymi do zakresu lingwistyki stosowanej. Cho lingwistyka stosowana zostaa wyrniona ju stosunkowo dawno i cho rwnie dawno podmioty zdajce sobie spraw z tego zaliczyy niejedn kategori zagadnie do jej zakresu, to jednak spora cz zajmujcych si nimi podmiotw do dzi nie ma wiadomoci, e zajmuje si zagadnieniami z obrbu lingwistyki stosowanej, czyli nie ma dokadnej wiedzy o ich dziedzinowym kwalikowaniu przez inne badajce je podmioty. O zajmowaniu si lingwistyk stosowan o rozwaaniu zagadnie zaliczanych przez niektre z zajmujcych si nimi podmiotw do jej zakresu, albo inaczej o praktycznym uprawianiu lingwistyki stosowanej, mona powiedzie to samo, co w komedii Mieszczanin szlachcicem Molire (16221673) powiedzia o mwieniu proz. Take lingwistyk stosowan mona uprawia, nie wiedzc, e si j uprawia nie zdajc sobie sprawy z tego, e zajcie to naley do dziedziny, ktr inni nazywaj (lub kiedy nazw) lingwistyk stosowan. Cakiem podobnie, rzecz jasna, sprawa ta przedstawia si w odniesieniu do wielu innych rodzajw ludzkich czynnoci (dziaa), take takich, ktre ludzie wykonuj ju od wiekw, a czasem nawet ju od pocztku swego gatunkowego istnienia. Pytaniem, czy nie zdajc sobie sprawy z kategorialnej i/lub strukturalnej specyfiki rozwaanych zagadnie mona zajmowa si nimi rwnie skutecznie jak w przypadku posiadania odnonej wiedzy, nie bd si tu zajmowa szczegowo; w tej sprawie powiem tylko tyle, e moim zdaniem na pewno nie jest tak w przypadku kwestii nalecych do zakresu lingwistyki stosowanej sensu stricte. Przystpujc do rekonstrukcji penej historii lingwistyki stosowanej, trzeba ponadto zda sobie spraw ze specyfiki i roli tak zwanych metajzykowych operacji oraz z tego, e s to operacje jzykowe powszechnie wykonywane przez ludzi niewtpliwie ju od tysicleci, ale bez naleytego rozumienia ich natury. Do niedawna ludzie realizowali je, nie zdajc sobie w ogle sprawy z tego, e s to czynnoci bardzo specyficzne, czyli z tego, e polegaj one oglnie rzecz biorc na tworzeniu jzykowych wypowiedzi (na wypowiadaniu si) na temat innych jzykowych wypowiedzi. W sposb systematyczny specyfik tych operacji po raz pierwszy wyjani jak wiadomo dopiero Alfred Tarski (1933), jeden z najwybitniejszych polskich logikw pierwszej poowy XX wieku. Dopiero uwiadomienie sobie specyfiki tych operacji umoliwio mu midzy innymi denitywne rozwizanie zagadki tak zwanych paradoksw logicznych. Na to, e odkrycie to warto zaadaptowa do rozwaa lingwistycznych, zwrcili uwag niewiele lat po jego dokonaniu midzy innymi George L. Trager (1949), Einar Haugen (1951), Roman Jakobson (1958). W artykule Metasprachen, Kodematik, Fremdsprachenunterricht podjem prb przeniesienia tego odkrycia na grunt rozwaa zaliczanych wwczas do zakresu lingwistyki stosowanej (F. Grucza, 1967). Teraz dodam, e bez uwzgldnienia jego rezultatw nie sposb w ogle wyjani najistotniejszych problemw z zakresu teo181

rii jzykowego porozumiewania si ludzi ze sob. Tu przypominam istnienie tych operacji, poniewa w rezultacie uwzgldnienia ich specyfiki okazuje si, e na pen histori lingwistyki stosowanej skadaj si historie (co najmniej) trzech, a nie tylko dwch, jak si z reguy zakada, rnych rodzajw operacji (dziaa) intelektualnych dokonywanych na trzech rnych poziomach. Pierwszy z nich stanowi rozwaania (analizy, badania) zagadnie uznanych (w pewnym okresie zajmowania si nimi) za nalece do zakresu lingwistyki stosowanej; w odniesieniu do nich bd uywa okrelenia poziom rozwaa typu (a) lub poziom podstawowych rozwaa z zakresu lingwistyki stosowanej, a czasem take okrelenia paszczyzna konkretnie uprawianej lingwistyki stosowanej lub paszczyzna rzeczywistego zajmowania si tymi lub innymi zagadnieniami z zakresu lingwistyki stosowanej. Drugi poziom, czyli poziom (b) dziaa intelektualnych, ktry trzeba uwzgldni, stanowi jzykowo-mentalne operacje dotyczce tych pierwszych, czyli rozwaa zagadnie uznanych za nalece do zakresu lingwistyki stosowanej i ich wynikw, albo jeszcze inaczej: mylenia, mwienia i/lub pisania o podstawowych operacjach (analizach, pracach itd.) z zakresu lingwistyki stosowanej i ich rezultatach. I wreszcie trzeci poziom, czyli poziom (c) dziaa intelektualnych, ktry trzeba wyrni w zwizku z przedsiwzitym tu zadaniem, stanowi akty lub procesy mylenia dotyczce rozwaa typu (b) i/lub ich rezultatw, to znaczy efektw intelektualnych aktw lub procesw drugiego typu, w szczeglnoci aktw albo procesw ewaluacji tych ostatnich i/lub rezultatw aktw lub procesw typu (b). Rzecz jasna, take operacje typu (c) maj charakter meta-operacji i rwnie nale do zbioru aktw lub procesw mylenia, mwienia i pisania o operacjach (analizach, pracach itd.) nalecych (zaliczanych) do zakresu lingwistyki stosowanej i/lub o rezultatach tych operacji. Wynika z tego, e zasadniczy podzia wszystkich wymienionych w poprzednim akapicie operacji przebiega pomidzy poziomem (a) a (b), czyli pomidzy poziomem rozwaa podstawowych a poziomem metaoperacji pierwszego stopnia. Rzecz jednak w tym, e na poziomie (b) dopiero zaczyna si, ale w adnym razie nie koczy, cig moliwych meta-operacji i e nie mona traktowa wszystkich meta-operacji w taki sposb, jakby stanowiy one zbir operacji jednorodnych. Poza operacjami typu (b) trzeba dodatkowo wyrni przynajmniej operacje typu (c). Z powodw mnemotechnicznych bd obie paszczyzny meta-operacji oddziela od siebie (odpowiednio) za pomoc okrele operacje metajzykowe oraz operacje metalingwistyczne. Jednake nie bd ich tu odrnia w sposb systematyczny. Metalingwistycznej refleksji (analizie) naley podda take sposoby (kryteria) wyrnienia lingwistyki stosowanej w obrbie caej lingwistyki w obrbie wiata lingwistyki w ogle, w obrbie jej kosmosu. Trzeba si na przykad zastanowi nad trafnoci rnych podziaw tego kosmosu, nad trafnoci i/lub poprawnoci rnych teleologicznych koncepcji lingwistyki stosowanej, i nad tym te, czy te lub inne podstawowe operacje lingwistyczne susznie bd niesusznie zalicza si do jej zakresu. Specjalnie pragn podkreli, e rozwaania, ktrych efekty zamierzam przedstawi w dalszym cigu niniejszej pracy, nale w przewaajcej mierze do zakresu rozwaa typu (c), albo inaczej mwic: e gwn funkcj tego rozdziau 182

jest prezentacja rezultatw rozwaa stanowicych najwysz pord wyrnionych tu paszczyzn (szeroko rozumianej) lingwistyki stosowanej. Zarazem podkreli pragn te to, e ani metajzykowym, ani metalingwistycznym rozwaaniom (analizom, refleksjom) w adnym razie nie przysuguje atrybut naukowoci tylko dlatego, e nale one do (oglnego) zbioru meta-refleksji, e inaczej mwic nie jest zasadne automatyczne przypisywanie im tego atrybutu. Tak jedne, jak i drugie mona uprawia zarwno w sposb przed-, pseudo- czy zgoa nie-naukowy, jak i zgodnie z obowizujcymi w danym momencie zasadami pracy naukowej. Poza tym, podobnie jak w obrbie kadej dziedziny ludzkiego mylenia o wiecie (o jakim jego fragmencie), tak te w obrbie lingwistyki z koniecznoci odrnienia nauki od nie-nauki zdano sobie spraw te nie od razu i e kryteria tego podziau zmieniay si w miar pogbiania namysu nad nimi. Rozumienie nauki jest dynamicznym stanem rzeczy (umysu), a nie ustalonym raz na zawsze. Wprawdzie histori interesujcej nas tu dziedziny mona by przedstawi wycznie z punktu widzenia jej rozumienia uznanego dzi za zasadne, ale postpujc w ten sposb nie udaoby si nam ujawni immanentnej dynamiki przedmiotu naszego opisu historycznego, na ktry skada si nie tylko dynamika rozumienia nazwy lingwistyka stosowana, lecz take dynamika tego, do czego bya odnoszona, co za jej pomoc wyrniano, oraz dynamika praktycznego jej uprawiania zajmowania si rnymi lingwistycznymi zagadnieniami natury aplikatywnej.

8.2. Pocztki wyrniania lingwistyki stosowanej w skali wiatowej


Historia wiadomego wyodrbniania lingwistyki stosowanej i przeciwstawiania jej zada zadaniom lingwistyki czystej jest zbiena z histori dzielenia lingwistyki na te dwie czci. Jest to historia relatywnie krtka obejmujca niewiele ponad dwa wieki. Natomiast historia niewiadomego zajmowania si zagadnieniami zaliczanymi dzi do lingwistyki stosowanej liczy sobie ju kilka tysicy lat. By nie wywoa faszywego wraenia, dodam, e stosunkowo krtka jest historia dzielenia jakiejkolwiek nauki na czyst i stosowan. Zapocztkowane zostao ono w obrbie wiata matematyki, ale niewiele wczeniej ni na gruncie lingwistyki, bo take dopiero pod koniec XVIII wieku. Nie ulega jednak adnej wtpliwoci, e na grunt lingwistyki podzia ten zosta przeniesiony ze wiata matematyki. Rwnie pewne jest te, e lingwistyka zaadaptowaa ide tego podziau do wasnych potrzeb najwczeniej ze wszystkich nauk humanistycznych i spoecznych. Inna sprawa, e do koca nie uporaa si z nim do dzi, e jej rni przedstawiciele przeprowadzaj go nadal w rny sposb. Ale wiele innych (dziedzin) nauk nie podjo jeszcze adnej powanej prby przeniesienia tego podziau na wasny grunt, a c dopiero mwi o wyprowadzeniu z niego stosownych wnioskw metodologicznych. Po raz pierwszy expressis verbis rozrnienia midzy lingwistyk czyst a stosowan dokona, jak ju wiemy, niemiecki uczony August Ferdinand Bernhardi. I od 183

razu uczyni to w sposb nadspodziewanie gruntowny. Kadej z tych czci lingwistyki powici osobny tom swojego dziea Sprachlehre, ktre opublikowa w Berlinie na samym pocztku XIX wieku. Pierwszej czci, ktra ukazaa si drukiem w 1801 roku nada podtytu Reine Sprachlehre, a drugiej, ktra wysza w 1803 roku Angewandte Sprachlehre. W przedmowie do pierwszego tomu wyzna, i podziau swojej Sprachlehre na czyst i stosowan dokona wzorem matematykw. Niemiecki wyraz Lehre znaczy w tamtych czasach midzy innymi tyle co prezentacja caoci wiedzy nalecej do jakiej dziedziny nauki (por. J. i W. Grimm 1885: 552 i n.). Wobec tego wymienione podtytuy obu tomw dziea A.F. Bernhardiego mona przetumaczy odpowiednio jako Czysta nauka o jzyku oraz Stosowana nauka o jzyku. Okrelenie nauka o jzyku moemy dzisiaj w obu przypadkach zastpi wyrazem lingwistyka. W kadym razie w dalszym cigu tego tekstu bd si posugiwa wyrazem lingwistyka w tym wanie znaczeniu. Zdaniem A.F. Bernhardiego lingwistyka stosowana winna si zaj badaniem (ustalaniem) moliwoci wykorzystania jzyka jako rodka przedstawiania rnych cigw myli lub wyobrae. W ogle interesowa si on jzykiem (jzykami) przede wszystkim z punktu widzenia jego (ich) funkcji komunikacyjnych. Dzi mona by powiedzie, e zajmowa go gwnie drzemicy w jzyku potencja komunikacyjny. A.F. Bernahrdi traktowa jzyk jako rodek przedstawiania natury oraz rozumu (= wyobrae i myli). Poczenie tych stwierdze z podtyem czy drugim tytuem (Sprache in ihrer Anwendung auf Poesie und Wissenschaft) drugiej czci jego dziea (Angewandte Sprachlehre) daje podstaw do wniosku, e w jego ujciu lingwistyka stosowana to cz caej lingwistyki, ktr trzeba ukonstytuowa po to, by zaja si badaniem moliwoci lepszego (efektywniejszego) wykorzystania jzyka (jego potencjau) na paszczynie przedstawiania tak wyobrae, jak i myli z jednej strony poetyckich (literackich), a z drugiej naukowych. Ponadto winna si ona wedug niego zaj badaniem muzycznych funkcji dwikowej warstwy wyrae jzykowych traktowanych w taki sposb, jakby nie peniy one adnych prymarnych funkcji semantycznych, jakby nic nie znaczyy na poziomie jzykowym. Na przeomie XVIII i XIX wieku A.F. Bernhardi by w swojej ojczynie dobrze znanym autorem. Jego myli wywary znaczny wpyw midzy innymi na pogldy Augusta Wilhelma von Schlegela oraz obu braci von Humboldtw zarwno Aleksandra, jak i Wilhelma. Jednake aden z tych uczonych nie wspomina wprost zaproponowanego przez Bernhardiego podziau lingwistyki (nauki o jzyku) na czyst i stosowan. Natomiast w pniejszym myleniu lingwistycznym jego dzieo nie znalazo adnego istotnego odzwierciedlenia ani w jego ojczynie, ani gdzie indziej. Przeciwnie: zapomniano o nim stosunkowo szybko, zreszt podobnie jak o wielu innych dzieach lingwistycznych z przeomu XVIII i XIX wieku prezentujcych teoretyczne myli o (konkretnych) jzykach ludzkich o ich synchronicznym funkcjonowaniu. Stao si tak niewtpliwie w konsekwencji procesu, ktry ju w poowie XIX wieku spowodowa niemal cakowite ograniczenie rozwaa jzykoznawczych do zagadnie historycznych. Szczeglnie radykaln posta proces ten przybra, jak wiemy, w drugiej poowie XIX wieku w Niemczech w koncepcjach tak zwanych modogramatykw. 184

Ale wanie w tym czasie, ponownie z propozycj podziau lingwistyki na czyst i stosowan wystpi, jak ju rwnie wiemy, J.N. Baudouin de Courtenay, polski jzykoznawca i zarazem jeden z najwybitniejszych wczesnych uczonych zajmujcych si problemami lingwistycznymi w ogle (por. E. Stankiewicz 1972). Po raz pierwszy J.N. Baudouin de Courtenay powiedzia wyranie o tym podziale w Petersburgu w 1870 roku w wykadzie inaugurujcym jego tamtejsz akademick dziaalno. Z chronologicznych powodw nie mona cakowicie wykluczy, e ide tego podziau zapoyczy on od Bernhardiego, nie ma jednak adnych udokumentowanych przesanek, ktre wyranie uzasadniayby tego rodzaju hipotezy. Natomiast wiele przemawia raczej za tym, e J.N. Baudouin de Courtenay po raz wtry zapoyczy ide tego podziau z innych nauk, e nie wymyli go sam, jest rwnie pewne jak w przypadku Bernhardiego. Jednake obaj, jak si zdaje, zapoyczyli go z rnych rde Bernhardi podzieli lingwistyk na czyst i stosowan wzorem matematyki, natomiast J.N. Baudouin de Courtenay pod wpywem nauk przyrodniczych. Poza tym obaj wyznaczyli lingwistyce stosowanej inne zadania.

8.3. Prehistoria lingwistyki stosowanej przykady pradawnych praktycznych dokona lingwistyki


Byoby powanym bdem, gdybymy dat ukazania si dziea A.F. Bernhardiego uznali za dat wyznaczajc pocztek historii lingwistyki stosowanej w ogle. W istocie data ta wyznacza jedynie (a) pocztek historii wiadomego wyodrbniania lingwistyki stosowanej i tym samym dzielenia oglnego zakresu lingwistyki na lingwistyk czyst i stosowan oraz (b) pocztek wyranego zaliczania pewnych zagadnie do zbioru zada lingwistyki stosowanej. Caa czy kompletna historia zajmowania si rnymi problemami, ktre w okresie zainicjowanym ukazaniem si dziea A.F. Bernhardiego zostay zidentykowane jako zagadnienia lingwistyki stosowanej, jest o wiele dusza. W gruncie rzeczy jest ona tak duga, jak duga jest historia rozwaa lingwistycznych w ogle. Historia lingwistyki stosowanej rozpoczta dzieem A. F. Bernhardiego ma zatem swoj prehistori. Jeli staroytnych Indusw, Grekw, Egipcjan czy Babiloczykw zajmoway jakie zagadnienia dotyczce (z reguy ich) jzykw, to dziao si tak zawsze w powizaniu z jakimi napotykanymi przez nich praktycznymi problemami. Sowem: wszyscy staroytni zajmowali si nimi gwnie po to, by znale lepsze sposoby wyraania swoich myli lub emocjonalnych stanw albo zapisania czy utrwalenia konkretnych wyrae, a pniej take dla znalezienia (lepszych) sposobw waciwego interpretowania wczeniej utrwalonych wyrae (tekstw) albo w celu znalezienia goniejszego czy dononiejszego artykuowania wypowiedzi, skuteczniejszego oddziaywania za ich pomoc na innych itd. Na dobr spraw nawet tak nieaplikatywna dziedzina zaj lingwistycznych jak pniejsza lologia powstaa rwnie z cakiem konkretnych potrzeb praktycznych. Podobnie sprawa przedstawia si w odniesieniu do gramatyki w sensie pewnej dziedziny lingwistycznej. Jak bowiem wiadomo, rwnie dziedzina nazywana dzi gramatyk wyrosa z problemw, na 185

jakie natraali nauczyciele pisania (zapisywania) tekstw (wicej na ten temat w: F. Grucza 1988). I wreszcie z praktycznych problemw zwizanych z mwieniem, midzy innymi z chci (potrzeby) zwikszenia dononoci gosu mwcy i artykulacyjnej dokadnoci (akustycznej precyzji) jego wypowiedzi, a take ich performacyjnej skutecznoci, wyrosa (wspczenie bardzo przez lingwistyk zaniedbywana) retoryka. Przy okazji zauwamy, e do niewtpliwie najwaniejszych dokona prehistorycznej lingwistyki stosowanej naley wynalezienie pisma fonematycznego jego kadego (nowego) oryginalnego rodzaju z osobna. Za bardzo powane aplikatywne osignicia lingwistyki trzeba uzna te z osobna kad adaptacj kadego pisma na potrzeby ktrejkolwiek wsplnoty jzykowej, religijnej, etnicznej czy narodowej. W pewnej mierze postpi trzeba tak rwnie w stosunku do poszczeglnych adaptacji odpowiednich gramatycznych wzorcw na potrzeby rnych wsplnot religijnych, etnicznych, pastwowych, czy wreszcie narodowych. Na gruncie europejskim za wane dokonania z zakresu lingwistyki stosowanej trzeba uzna te kad adaptacj gramatyki aciskiej czy greckiej. Za tego rodzaju osignicia trzeba przy tym uzna zarwno odpowiednie terminologiczno-pojciowe efekty jej adaptacji, jak i rezultaty uzyskane w zakresie funkcjonalnego wdraania wytworzonej rodzimej gramatyki z jednej strony jako pewnego instrumentu deskryptywnego, czyli jako pewnego wzorca umoliwiajcego dokonanie opisu jzykw jeszcze nie opisanych, a z drugiej jako pewnego narzdzia preskryptywnego jako regulatora standaryzujcego tak pisanie, jak i mwienie w danym jzyku. Do tych osigni naley zaliczy take wszystkie rezultaty wiadomej twrczoci jzykowej (wykreowane wyrazy, terminy, zwroty, przysowia, a take struktury gramatyczne, wzorce tekstowe itd.), jak rwnie wszystkie efekty wszystkich wiadomych zabiegw standaryzacyjnych obojtne, czy dotycz one wymowy, pisania czy terminw. W efekcie upowszechniania (si) z jednej strony strukturalnych (w szczeglnoci fonematycznych, grafematycznych i gramatycznych) wzorcw, a z drugiej wytworzonych zasobw form wyraeniowych powstaway specyficzne rodzaje polilektw. Jeden z nich stanowi byty traktowane jako jzyki narodowe, nazywane te nacjolektami, inny jzyki specjalistyczne, czyli technolekty zarwno zawodowe, jak i naukowe. Pewien szczeglny rodzaj tych ostatnich stanowi jzyki artystyczne, w szczeglnoci jzyki literackie. W jakiej mierze wszystkie dziaania, w ktrych rezultacie doszo do wytworzenia poszczeglnych nacjolektw, wypada zaliczy do zakresu lingwistyki stosowanej. Trudno natomiast zdecydowa, w jakiej mierze mona je zaliczy do zakresu naukowej lingwistyki stosowanej. Take z tego powodu, e, jak ju wspomniaem, wyraenie naukowy inaczej interpretujemy dzi, a inaczej rozumiano je kiedy, e naukowoci dziaa prehistorycznej lingwistyki stosowanej nie mona ustala na podstawie kryteriw obowizujcych dzi. Rwnie mylenie naukowe zarwno na paszczynie oglnej, jak i w obrbie poszczeglnych dziedzin ma charakter pewnych cigw ewolucyjnych. Ponadto: niektre kryteria naukowoci s zalene od natury przedmiotu, ktrym zajmuje si dana dziedzina.

186

8.4. Pocztki wiadomego wyrniania lingwistyki stosowanej w obrbie polskiej myli lingwistycznej
Histori wyrniania lingwistyki stosowanej i tym samym dzielenia lingwistyki na dwie czci przez polskich uczonych oraz ich mylenia o niej w obrbie wiata lingwistyki polskiej zapocztkowa wymieniony ju kilka razy J.N. Baudouin de Courtenay (18451929). Znalaz si on zarazem na drugim miejscu na chronologicznej licie tych, ktrzy wyrnili lingwistyk stosowan najwczeniej w skali wiatowej. Ale tak, jak powanym bdem byoby, gdybymy dat ukazania si dziea A.F. Bernhardiego uznali za dat wyznaczajc pocztek historii lingwistyki stosowanej w ogle, tak powanym bdem byoby rwnie, gdybymy dat (1870) wygoszenia przez J.N. Baudouina de Courtenay jego synnego petersburskiego wykadu uznali za dat wyznaczajc pocztek historii polskiej (meta)lingwistyki stosowanej w ogle. W odniesieniu do historii polskiej lingwistyki stosowanej mona powtrzy to samo, co powiedziaem na temat historii lingwistyki stosowanej w ogle, a mianowicie, e jej historia siga tak daleko wstecz, jak daleko wstecz siga zajmowanie si sprawami jzyka polskiego. Rwnie historia zapocztkowana przez Baudouina de Courtenay ma swoj prehistori, bowiem zagadnieniami dotyczcymi jzyka polskiego zaliczonymi pniej do zakresu lingwistyki stosowanej zajmowano si ju na dugo przed jego wystpieniem, acz nie zdajc sobie sprawy z natury tych zagadnie. Zdecydowan wikszo swego aktywnego ycia naukowego J.N. Baudouin de Courtenay spdzi w uniwersytetach na terenie wczesnej Rosji. Nic zatem dziwnego w tym, e du cz swych prac opublikowa po rosyjsku. Nic dziwnego te w tym, e legitymowa si rosyjskim paszportem, e do koca pierwszej wojny wiatowej by obywatelem Rosji. Prby uznania go na tej podstawie za Rosjanina s bezpodstawne: J.N. Baudouin de Courtenay zawsze czu si Polakiem. Dlaczego nie zatrudni si i w efekcie nie zapocztkowa interesujcej nas tu historii ani na terenie Polski, ani po polsku? Stao si tak, z nastpujcych powodw: (a) w tamtym czasie nie istniao odrbne pastwo polskie, a cz terenw Polski, w tym take podwarszawski Radzymin, w ktrym J.N. Baudouin de Courtenay si urodzi, znajdowaa si pod okupacj rosyjsk (czy jak si to tradycyjnie okrela: pod rosyjskim zaborem); (b) wskutek restrykcji wprowadzonych przez wadze Rosji po upadku powstania listopadowego wobec Polakw uczony ten nie mg si ubiega o profesur w adnym (pierwotnie) polskim uniwersytecie na terenie zaboru rosyjskiego; (c) rosyjski paszport i rosyjskie obywatelstwo nadano mu nie na jego yczenie, lecz automatycznie, bo urodzi si na terenie nalecym wwczas administracyjnie do Rosji. Dodajmy, e na pocztku poprzedniego wieku J.N. Baudouin de Courtenay prbowa zakotwiczy si w Uniwersytecie Jagielloskim, ale prba ta nie powioda si. A gdy po zakoczeniu pierwszej wojny wiatowej pojawia si moliwo powrotu do Warszawy na Uniwersytet Warszawski, natychmiast z niej skorzysta, a nawet wicej od razu wczy si do politycznych dziaa majcych na celu odbudow niepodlegej Polski jak wiadomo, kandydowa w pierwszych polskich wyborach prezydenckich. 187

Sw koncepcj lingwistyki stosowanej J.N. Baudouin de Courtenay przedstawi, jak ju wspomniaem, po raz pierwszy w inauguracyjnym wykadzie, wygoszonym po rosyjsku w 1870 roku w Petersburgu z okazji objcia przeze Katedry Gramatyki Porwnawczej Jzykw Indoeuropejskich na tamtejszym uniwersytecie. Tekst tego wykadu (w wersji znacznie rozszerzonej, liczcej ponad 36 stron druku) opublikowa rok pniej pod tytuem Nekotorye obie zameanija o jazykovedenii i jazyke w czasopimie urnal Ministerstwa Narodnogo Prosveenia 9 . Poniewa tekst ten omwiem ju w rozdziaach 2., 3. i 4. niniejszego tomu, tu powtrz jedynie w skrcie przedstawione w nim najwaniejsze. Najoglniej mona powiedzie, i wedug Baudouina de Courtenay gwnym zadaniem lingwistyki stosowanej jest badanie (poszukiwanie) moliwoci zastosowania wiedzy zgromadzonej przez lingwistyk czyst do analizy problemw, ktrych rozwizaniem zajmuj si inne dziedziny nauki. Wprawdzie dostrzega rwnie moliwoci zastosowania (wykorzystania) wiedzy lingwistycznej na paszczynie praktyki, jednake uwaa, i zajmowanie si nimi nie jest spraw nauki. Dziedziny stawiajce sobie zadanie primenjat teoriju k praktike oddzieli od nauki i nazwa sztukami, a nastpnie podzieli je na trzy grupy. Do pierwszej z nich zaliczy wszystkie te, ktre zajmuj si wykorzystywaniem rezultatw lingwistyki dla potrzeb ycia; do drugiej te, ktre wspieraj dziaania zmierzajce do wytworzenia narodowych jzykw literackich, ich standaryzacji, ucilenia lub rozwinicia; wreszcie do trzeciej zaliczy dziaania dotyczce tak zwanej technicznej strony nauki a wic takie, jak zbieranie (gromadzenie) materiau (danych), dobieranie waciwej metody naukowej itd. Ludzkie dziaania praktyczne uznane przeze za takie, ktre mona usprawni za pomoc wiedzy lingwistycznej, J.N. Baudouin de Courtenay podzieli na cztery rodzaje; dokadniej omwiem je w 3. rozdziale tego tomu; tu powiem tylko tyle, e dokonana przez niego charakterystyka tych dziedzin cho nadal w peni aktualna, jest wci mao znana. Jednake dzi nie sposb zgodzi si z zaprezentowanym we wspomnianym wykadzie stanowiskiem J.N. Baudouina de Courtenay, wedle ktrego zajmowanie si nimi nie jest spraw lingwistyki stosowanej jako nauki. Jeli jednak wemiemy pod uwag z jednej strony cel, jaki pragn osign poprzez ten wykad, a z drugiej strony moment historyczny, w ktrym go wygosi, to moim zdaniem stanie si zrozumiae, dlaczego zajmowanie si zagadnieniami praktyki jzykowej (komunikacyjnej) wyczy poza nawias lingwistyki jako nauki. Oglnie mona powiedzie, e gwnym celem tego wykadu byo skorygowanie powszechnej wwczas opinii co do tego, czym zajmuje si lingwistyka szo o to przede wszystkim, by pokaza, i lingwistyka nie jest, jak si na og sdzio (a czsto i dzi jeszcze sdzi), dziedzin formuujc praktyczne instrukcje, jak naley mwi wzgldnie pisa, lecz jest powan nauk zajmujc si opisywaniem i wyjanianiem zjawisk jzykowych dziedzin, ktrej rezultaty mog by uyteczne dla wielu innych dziedzin nauki. J.N. Baudouin de Courtenay podj t prb w momencie, gdy mylenie o lingwistyce byo ju cakowicie zdominowane przez
9

1871, z. 153, s. 279316; przedruk w: A.J. Boduen de Kurtene 1963, s. 4777; teraz dostpny take w: J.N. Baudouin de Courtenay 1990, Dziea wybrane, t. 4, s. 3564.

188

tak zwan historyczn wizj, gdy lingwistyce synchronicznej, jak j pniej nazwano, generalnie odmawiano prawa do naukowoci, gdy twierdzono, e zagadnieniami nalecymi do jej zakresu w ogle nie sposb zajmowa si w terminach nauki. Okolicznoci te pozwalaj zarazem zrozumie stanowisko zajte przez J.N. Baudouina de Courtenay wobec praktycznych zastosowa lingwistyki. Przede wszystkim chcia wykaza, e (uprawiana przeze) lingwistyka nie jest adn dziedzin ani sztuki, ani dziaalnoci praktycznej, lecz jest pewn powan dziedzin nauki nauk potrzebn innym dziedzinom nauki. Jego celem byo wic wyniesienie lingwistyki ponad paszczyzn praktyki, by j moliwie wyranie (radykalnie) od niej oddzieli. Jeli ponadto wemie si pod uwag te to, e zreferowany pokrtce pogld J.N. Baudouin de Courtenay wygosi, obejmujc katedr jzykoznawstwa par excellence historycznego, i e dziao si to, w szczytowym okresie modogramatyzmu, to ich wygoszenie wypadnie uzna za zdarzenie jak na tamte czasy zupenie niezwyke. By to pogld pod niejednym wzgldem wyprzedzajcy powszechn myl lingwistyczn niemal o cay wiek. J.N. Baudouin de Courtenay wyznaczy lingwistyce istotne zadania nie tylko natury historycznej, lecz take teoretycznej i dostrzeg ju wtedy potrzeb uzupenienia lingwistyki czystej o czon stosowany. Do pogldw wygoszonych w swym petersburskim wykadzie J.N. Baudouin de Courtenay pniej nieraz powraca i nieraz te podejmowa prby rozwinicia swojej postawy zajtej wwczas wobec lingwistyki stosowanej. lady tych prb widoczne s ju w jego odczycie O zadaniach jzykoznawstwa wygoszonym 1888 roku w Dorpacie i rok pniej (1889) ogoszonym drukiem w Pracach Filologicznych 10 , a nastpnie take w jego hasach Jzyk i jzyki oraz Jzykoznawstwo opublikowanych w 1903 roku w Wielkiej Powszechnej Encyklopedii Ilustrowanej (t. 33). W tych ostatnich wczy ju do pewnego stopnia w obrb lingwistyki stosowanej rozumianej jako nauka te te dziay, ktre w 1870 roku potraktowa jeszcze jako nalece do zakresu sztuki. W tekstach tych napisa midzy innymi, e jzykoznawstwo stosowane to stosowanie danych jzykoznawczych bd do rozpatrywania kwestii z zakresu (...) innych nauk, bd te do spraw ycia spoecznego i umysowego w ogle (J.N. Baudouin de Courtenay 1903: 288). Co si tyczy praktycznych zastosowa lingwistyki (jzykoznawstwa), to wprawdzie we wszystkich pniejszych pracach powtrzy swoje wczeniejsze zdanie, e w porwnaniu z innymi naukami szanse praktycznych zastosowa lingwistyki przedstawiaj si skromnie, ale w 1888 roku ograniczy ten osd wyrazem dotychczas, a w 1903 roku doda:
Mamy jednak prawo przypuszcza, e w niedalekiej przyszoci stosowanie jzykoznawstwa, podobnie jak i jego podstawowej nauki, psychologii, odegra wan rol tak w pedagogii, jak te rnych sferach ycia praktycznego (...). Zastosowania danych i wynikw jzykoznawstwa do kwestii z zakresu innych nauk s ju dzisiaj do rozlege.

10

tom 3, z. 1; przedruk w: Dziea Wybrane t. 1, 1976, s. 176201.

189

Ponadto skrytykowa w tej pracy lekcewaenie lingwistyki przez tak zwan publiczno, lekcewaenie jak si wyrazi z asilane: 1) drog urzdow, przy urzdzaniu szk, do ktrych wszelkiemi sposoby utrudnia si dostp jzykoznawstwu (nie majcemu nic wsplnego z pielgnowan w szkoach pseudo-lologi klasyczn; 2) z jednej strony przez lologw starej daty i rnych innych zacofacw, z drugiej za strony, przez niektrych przedstawicieli nauki cisej, mieszajcych jzykoznawstwo z lologi i z pedantyzmem literowym (1903: 289). W cytowanym tekcie z 1888 roku stwierdzi ponadto, e lingwistyka ma ju teraz pewne zastosowania w pedagogice, a waciwiej mwic, w dydaktyce, w krasomwstwie czyli retoryce praktycznej (waciwa wymowa, waciwe formy wyrazw i ich waciwy porzdek), w nauce mwienia i pisania guchoniemych, w nauce czytania i pisania tekstw, a take w polityce: Jego bowiem dane su za jeden ze rodkw do obiektywnego okrelania i teoretycznego ustalania jednoci narodowej lub pastwowej, o ile j dana grupa ludzi posiada (Dziea Wybrane, t. 1, 1976, s. 198). Co si tyczy dydaktycznych zastosowa lingwistyki, to warto podkreli, e J.N. Baudouin de Courtenay nie ogranicza ich do jzykw obcych, lecz odnosi je take do jzyka ojczystego. Niestety, tak samo jak w Niemczech uwagi o lingwistyce stosowanej przedstawione przez A.F. Bernhardiego, tak te w Polsce odnone pogldy J.N. Baudouina de Courtenay nie znalazy adnych bezporednich kontynuatorw. Stao si tak z rnych powodw, ale przede wszystkim, jak sdz, dlatego, e w tym czasie w Polsce nikt jeszcze nie rozumia jego idei dotyczcych lingwistyki stosowanej. W owym czasie jeszcze nikt poza Baudouinem de Courtenay nie zajmowa si w Polsce sensu stricte teori jzyka (jzykw), a c dopiero mwi o zajmowaniu si ni na poziomie metalingwistyki. Lingwistyk stosowan zaczto si zajmowa w Europie ponownie na tym ostatnim poziomie nauki dopiero po drugiej wojnie wiatowej najpierw w Niemczech i w Austrii, a nieco pniej take w Polsce.

8.5. Midzywojenny okres (19191939) polskiej lingwistyki stosowanej


J.N. Baudouin de Courtenay zmar w 1929 roku w Warszawie. Oznacza to, e ostatnia cz jego twrczoci naukowej powstaa w okresie, ktrym teraz pragn zaj si nieco dokadniej. Jednak swych pogldw w sprawie lingwistyki stosowanej, zauwamy od razu, w tym czasie nie rozwin ju w aden istotny sposb. Nie pozostawi take uczniw, ktrzy zajliby si po jego mierci rozwojem jego myli. Ich pogbieniem, ani nawet upowszechnieniem, w okresie midzywojennym nie zaj si nikt. Najpierw zostay zlekcewaone, a potem po prostu zapomniane. W adnym razie nie oznacza to jednak, e w tym czasie rozwj lingwistyki stosowanej w Polsce zatrzyma si cakowicie. W istocie mier Baudouina de Courtenay przerwaa jej rozwj tylko czciowo. Stao si tak niewtpliwie na poziomie (meta)refleksji, czyli na wyrnionej na pocztku tego rozdziau paszczynie rozwaa typu (b), a tym samym rzecz jasna 190

take na paszczynie rozwaa typu (c). Innymi sowy mier J.N. Baudouina de Courtenay na jaki czas przerwaa w Polsce zajmowanie si kwestiami dotyczcymi lingwistyki stosowanej jako pewnej wzgldnie odrbnej dziedziny (paszczyzny) bada naukowych analizowaniem jej zada, ustalaniem jej granic, jej powiza z lingwistyk czyst itd. Natomiast inaczej przedstawia si sprawa rozwoju lingwistyki stosowanej w okresie midzywojennym na poziomie zajmowania si zagadnieniami typu (a). W odniesieniu do tej paszczyzny zasadnie mona co najwyej uzna, e w okresie midzywojennym w Polsce zreszt podobnie jak w wikszoci innych krajw adnymi zagadnieniami zaliczonymi nieco pniej do lingwistyki stosowanej nie zajmowano si jeszcze ze wiadomoci, i nale one wanie do tego zakresu zagadnie. Jeli jednak na rne lingwistyczne prace wykonane w tym czasie przez polskich lingwistw, zwaszcza w wczesnych polskich katedrach neolologicznych, spojrzymy z punktu widzenia listy dziedzin (zagadnie) zaliczonych 2030 lat pniej przez AILA do zakresu lingwistyki stosowanej, to z atwoci zauwaymy, e w Polsce wiele z nich inicjowano i uprawiano ju w okresie midzywojennym. Stanie si tak zwaszcza wtedy, jeli na prace te spojrzymy z punktu widzenia dziedzin reprezentowanych na kongresach AILA w postaci odrbnych sekcji i tym samym uznanych przez t organizacj za dziedziny nalece do krgu szeroko rozumianej lingwistyki stosowanej. To, e wwczas w Polsce nie zdawano sobie jeszcze sprawy z ich kategorialnej specyfiki, przecie w aden sposb nie zmienia ich natury. Pozostawiajc na boku kwesti, czy badania wymienione w tytuach obradujcych w czasie jej kongresw sekcji zostay przez AILA susznie czy raczej niesusznie uznane za nalece do zakresu lingwistyki stosowanej, mona powiedzie, i w Polsce ju w okresie midzywojennym ukazay si pierwsze zwiastuny studiw wyodrbnionych pniej w Ameryce w lad za sugesti Benjamina Lee Whorfa (1941), a zwaszcza w lad za pogldami Charlesa Carpentera Friesa (1945) w postaci kontrastywnej analizy lingwistycznej, nazwanej pniej po prostu lingwistyk kontrastywn (contrastive linguistics). Fakt ten jest tym bardziej godny podkrelenia, e pod koniec lat 50. XX wieku gwnie pod wpywem koncepcji przedstawionej w 1957 roku przez Roberta Lado (zob. te R. Lado 1972) wanie te studia (analizy) zostay uznane za podstawowy rodzaj bada z zakresu lingwistyki stosowanej, za jej czon konstytutywny. Przede wszystkim po to wanie, by mc je zintensykowa, utworzono w 1959 roku w Ameryce (Washington D.C.) pierwsze samodzielne centrum studiw kontrastywnych. Nie bez powodw nadano tej amerykaskiej jednostce organizacyjnej nazw: Center for Applied Linguistics. I dopowiedzmy przy okazji, e inicjatorem jej utworzenia byo amerykaskie Modern Language Association, natomiast sponsorem United State Ofce of Education, a pierwszym dyrektorem tego centrum zosta anglista Charles A. Fergusson. Owocem wykonanych w nim lub zleconych przez nie prac jest synna, swego czasu powszechnie studiowana, seria tomw opublikowana pod oglnym tytuem Contrastive Structure Studies. W sowie wstpnym do pierwszego tomu Ch.A. Fergusson napisa, e jej celem jest: Opisanie podobiestw i rnic pomidzy angielskim i kadym z piciu jzykw obcych, ktre powszechnie nauczane s w Stanach Zjednoczonych: francuskim, niemieckim, woskim, rosyjskim i hiszpaskim (zob. te W.G. Moulton 1962). 191

Co si tyczy wspomnianych polskich midzywojennych zwiastunw pniejszych studiw kontrastywnych, to gwoli uniknicia nieporozumie trzeba doda, e, oglnie rzecz biorc, nie s to najstarsze polskie inicjatywy na tym polu bada. Rwnie w tej dziedzinie palma pierwszestwa naley si Baudouinowi de Courtenay. Za najstarszy zwiastun polskich studiw kontrastywnych wypada bowiem uzna jego prac Polskij jazyk srawnitelno s russkim i drewne cerkovnoslavjanskom. Posobie dlja praktieskich zanjatij po srawnitelnoj grammatike slavjanskich jazykov i dlja samoobuenija opublikowan w 1912 roku w Petersburgu. J.N. Baudouin de Courtenay podj w niej wyran prb wykorzystania efektw swoich polsko-rosyjskich studiw porwnawczych (kontrastywnych) dla praktycznych potrzeb (glotto)dydaktycznych. Oznacza to, i uchodzcemu na og za ojca polskich deskryptywnych studiw kontrastywnych germanicie Adamowi Kleczkowskiemu (18831949) faktycznie mona przyzna to wyrnienie jedynie w odniesieniu do neolologicznych (w dzisiejszym rozumieniu), zwaszcza polsko-niemieckich, studiw kontrastywnych. Rozprawa Die deutsch-polnischen Beziehungen in sprachlicher und literarischer Hinsicht, ktr zainicjowa te studia na gruncie polskim, ukazaa si w Krakowie w 1935 roku. Jednak na uwag zasuguje take jego publikacja Germanistyka, anglistyka i skandynawistyka w Polsce, ktra ukazaa si (take w Krakowie) w 1949 roku. Warto doda moe i to, e Adam Kleczkowski uchodzi zarazem za ojca polskiej germanistyki lingwistycznej, a poniekd take caej polskiej neolologii lingwistycznej, w moim przekonaniu cakiem susznie. W kadym razie by on pierwszym polskim germanist, i te pierwszym polskim neolologiem, ktry zagadnieniami lingwistycznymi zajmowa si gwnie, a nie tylko przy okazji. Uczony ten prawie cae ycie spdzi w Krakowie. Wyjtek stanowi lata 19191922, gdy pracowa w Poznaniu jako (pierwszy) profesor lologii germaskiej na powstaym tam w 1919 roku uniwersytecie. Na specjaln uwag w kontekcie tego artykuu zasuguj take podjte w Polsce w okresie midzywojennym prby zmierzajce do stworzenia specjalistycznych gramatyk dydaktycznych (pedagogicznych). Jako przykady wymieni tu nastpujce prace: Gramatyka niemiecka Alberta Ledera (1920); Deutsche Grammatik Juliusza Ippoldta (1929); Zwiza gramatyka jzyka niemieckiego Karola Zagajewskiego (1930); Grammaire francaise inductive et systematique accompagnee dexercices Bolesawa Kielskiego i L. Pioniera (1932). Ale poniekd za takie prby mona te uzna opublikowane w Warszawie prace Stefana Kwiatkowskiego (1921, 1922, 1922a) Premier livre de grammaire avec 27 exercise, Deuxieme livre de grammaire avec 48 exercises oraz Troisieme livre de grammaire avec 40 exercices. Jednake przede wszystkim na wzmiank w tym zwizku zasuguje opisana przez Michaa Ciel (1965), zupenie nowatorska, koncepcja nauki jzykw obcych przedstawiona przez Edmunda Erdmana koncepcja uczenia (si) gramatyki naturalnej za porednictwem ogldu i rozmowy. Oglnie rzecz biorc, polegaa ona jak to okreli M. Ciela na przeksztacaniu caych zda w coraz to inne twory (1974: 264), czyli na wykonywaniu swoistych transformacji gramatycznych. Zreszt w jednej ze swych wczeniejszych prac M. Ciela (1965) susznie, bo zgodnie z dominujc wwczas opini na ten temat, nazwa pomys Erdmana swoist koncepcj lingwistyki stosowanej. 192

Okres midzywojenny to czas, w ktrym w ogle zaczyna si konstytuowa polska metodyka nauczania jzykw obcych, w ktrym powstaj pierwsze zacztki pniejszej polskiej glottodydaktyki, take na poziomie uniwersyteckim. Bardzo intensywnie dyskutowano wwczas przede wszystkim wiele rnych zagadnie dotyczcych urzdzenia nauki jzykw obcych w polskich szkoach, ktre jak caa Polska odradzay si wwczas po 130 latach niebytu. Dyskutowano midzy innymi kwesti, czy powinno si w nich uczy dwch, czy tylko jednego jzyka obcego (J. Pitek 1929, K. Trenklerwna 1929); czy realizowana w nich nauka jzykw obcych powinna si koncentrowa wycznie na celach komunikatywnych, czy take wychowawczych (S. Ciesielska-Borkowska 1930, W. Gottlieb 1932); czy powinna si ogranicza wycznie do tematyki czysto jzykowej, czy powinna uwzgldnia take tematyk krajoznawcz i kulturow (B. Kielski 1927, K. Zagajewski 1931); jakimi metodami naley j realizowa (M. Ziemnowicz 1918, Kwiatkowski 1921); w jakiej mierze powinna obejmowa nauk gramatyki (por. M. Ciela 1974: 66 i n.); jakie powinna uwzgldnia sownictwo itd. Niezwykle wan rol na tym polu odegrao Polskie Towarzystwo Neolologiczne (PTN), powoane do ycia w 1930 roku w Warszawie w czasie I Zjazdu Nauczycieli Jzykw Nowoytnych. Jego pierwszym prezesem zosta profesor Zygmunt empicki, niewtpliwie najwybitniejszy polski germanista-literaturoznawca okresu midzywojennego (wicej o nim: K.A. Kuczyski 1991, A. Szulc 1998). W pracach tego Towarzystwa aktywnie uczestniczyli take inni wczeni wybitni neolologowie uniwersyteccy. Nalea do nich midzy innymi Roman Dybowski (18831945) profesor Uniwersytetu Jagielloskiego, twrca pierwszej polskiej katedry anglistyki, Juliusz Ippoldt docent Uniwersytetu Jagielloskiego, germanista, wybitny praktyk i teoretyk metodyki i dydaktyki jzykw obcych, zajmujcy si w szczeglnoci metodyk i dydaktyk jzyka niemieckiego, Zygmunt Czerny romanista, od 1924 profesor Uniwersytetu Lwowskiego, potem Uniwersytetu Jagielloskiego, Stanisaw Wdkiewicz romanista, od 1934 roku profesor Uniwersytetu Jagielloskiego, Tadeusz Grzebieniowski i Stanisaw Helsztyski anglici, pniejsi profesorowie Uniwersytetu Warszawskiego (wicej na ten temat w: K. Iwan 1972, M. Ciela 1974). Organem tego Towarzystwa byo czasopismo Neololog. Odegrao ono du rol w upowszechnianiu w Polsce wiedzy na temat uczenia si i nauczania jzykw obcych, obcej kultury i literatury, a take oglnej wiedzy o innych krajach. Swoje prace na jego amach publikowali zarwno wybitni praktycy, jak i teoretycy nauki jzykw obcych. Poza tym publikacje na tematy dotyczce nauki jzykw obcych zamieszczay w tym okresie te takie czasopisma, jak: Szkoa, Ruch Pedagogiczny, Gimnazjum i Muzeum. Doda warto, e wielu wczesnych uniwersyteckich profesorw znao szko nie tylko z perspektywy ucznia, lecz take z pozycji nauczyciela. Zanim bowiem zostali powoani na uniwersyteckie katedry, wielu z nich przez szereg lat praktycznie wykonywao zawd nauczyciela odpowiedniego jzyka obcego w szkole. O tym, co dziao si w szkoach, wielu z nich dowiadywao si poza tym od swoich wsppracownikw, prowadzcych zajcia w danym uniwersytecie i jednoczenie uczcych w szkoach tego lub innego jzyka obcego. Na szczeglne podkrelenie zasuguje 193

te fakt, e wczeni profesorowie uniwersyteccy nie unikali takich praktycznych zaj jak pisanie podrcznikw do nauki jzykw obcych w szkoach. Swj czas powicali tym zadaniom nawet najwybitniejsi z nich; wymieni wystarczy w tym zwizku choby Z. empickiego, Z. Czernego, J. Ippoldta czy T. Grzebieniowskiego. Pewnymi zagadnieniami zaliczonymi pniej do zakresu lingwistyki stosowanej zajmowano si w Polsce w okresie midzywojennym take w niektrych katedrach polonistycznych. Jako przykady wypada wymieni przede wszystkim powstae wwczas prace powicone problemom standaryzacji jzyka polskiego oraz rnym zagadnieniom z zakresu pielgnowania polskiej kultury jzykowej. Rozwizywaniem tak pierwszego, jak i drugiego rodzaju zada zajmowano si przy tym zarwno dla celw teoretycznych, jak i praktycznych. Gdy chodzi o standaryzacj, to koncentrowano si wwczas nie tylko na sprawach ortograi, lecz take ortoepii. Poza tym ju w okresie midzywojennym zaczto si w Polsce zajmowa, w niektrych przypadkach nawet stosunkowo intensywnie, pewnymi jzykami specjalistycznymi ich polonizacj oraz standaryzacj. Do tych ostatnich nalea na przykad jzyk marynarski czy oglniej jzyk morski (wicej na ten temat w: Z. Grabowski/ J. Wjcicki 1969, L. Grabowska/ M. Grabowska 1971). Co si tyczy ortograi, to jest zrozumiae, e po odzyskaniu przez Polsk niepodlegoci najpierw trzeba byo jak najszybciej zaj si ujednoliceniem polskiej pisowni w skali caego kraju wytworzeniem wsplnej dla wszystkich czci kraju znajdujcych si przez niemal 130 lat pod rnymi okupacyjnymi wpywami, e trzeba byo teraz jak najszybciej ustali odpowiednie normy pastwowe obowizujce wszystkich w rwnej mierze. Wprawdzie, jak napisa Zdzisaw Stieber,
() polska ortograa ustalia si w oglnych zarysach ju w XVI w., ale potem ulega szczegowym zmianom i nigdy nie bya zupenie jednolita. Przed pierwsz wojn wiatow nie tylko pisano inaczej w Galicji, a inaczej w Kongreswce, ale nawet rni pisarze czy wydawcy stosowali w szczegach rne reguy ortograczne (1982: 245).

Szybko okazao si jednak, e ustalenie jednolitej ortograi, a zwaszcza uzyskanie dla niej szerokiej spoecznej akceptacji, jest zadaniem bardzo trudnym. Pracom tym patronowao z jednej strony Warszawskie Towarzystwo Przyjaci Nauk (tzw. projekt Adama Antoniego Kryskiego), a z drugiej Polska Akademia Umiejtnoci (PAU). Pierwszy kompromis udao si wprawdzie osign ju w 1919 roku, jednake na dusz met jego wynik nie zadowoli nikogo. Szerszej akceptacji nie uzyskay take poprawki zaproponowane przez PAU w 1930 roku Do dalszych prac na tym polu PAU przystpiono ponownie cztery lata pniej, kiedy to z inicjatywy wczesnego Ministerstwa Wyzna Religijnych i Owiecenia Publicznego zosta powoany do ycia przez PAU specjalny Komitet Ortograczny. Jego czonkami zostali nie tylko wybitni jzykoznawcy, lecz take wybitni literaci, pedagodzy, wydawcy i dziennikarze. Przedstawiony przez ten Komitet projekt pisowni zosta zatwierdzony na szczeblu ministerialnym w 1936 roku, jednake polskie spoeczestwo nie zaaprobowao go. Wedug ju cytowanego Z. Stiebera: Poszczeglne czasopisma przyjy te lub owe reguy nowej pisowni, odrzucay inne (1982: 245). 194

I tak pozostao ju do wybuchu drugiej wojny wiatowej. Najwikszy rozgos uzyskay opracowane na ich podstawie i wydane w 1936 roku we Lwowie Zasady pisowni polskiej i interpunkcji ze sownikiem ortogracznym Stanisawa Jodowskiego i Witolda Taszyckiego. Na polu ortoepii bodaj najbardziej zasyn pod koniec okresu midzywojennego Stanisaw Szober, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Stao si tak wskutek publikacji w 1937 roku jego dziea Sownik ortoepiczny jzyka polskiego. Sownik ten zosta po wojnie ponownie wydany z inicjatywy Witolda Doroszewskiego, najpierw z niezmienion zawartoci, ale pod zmienionym tytuem: Sownik poprawnej polszczyzny, a potem w 1958 roku w wersji przeze poprawionej i uzupenionej i z jego wstpem. W. Doroszewski wyjania, e zmieni pierwotny tytu sownika S. Szobera, poniewa ten nie oddawa w peni zawartoci tego dziea autor nie ograniczy si bowiem do prezentowania jedynie poprawnej wymowy (S. Szober, 1958). Natomiast na polu bada ortoepicznych w ich cisym rozumieniu najbardziej aktywny by w tym czasie fonetyk, Tytus Benni, rwnie profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Zaoony przez niego Instytut Fonetyczny Uniwersytetu Warszawskiego sta si niebawem najwaniejszym polskim centrum badawczym w tej dziedzinie. T. Benni zajmowa si badaniem fonetyki nie tylko jzyka polskiego, lecz take niemieckiego, francuskiego i angielskiego. Dla kadego z tych jzykw opracowa specjalny podrcznik majcy wspomaga nauk ich wymowy w polskich szkoach. Drugi polski orodek bada fonetycznych powsta w okresie midzywojennym we Lwowie i pracowa pod nazw Laboratorium Fonetyki Eksperymentalnej. Jeszcze przed drug wojn wiatow zacza w Warszawie obok Tytusa Benniego dziaa na polu fonetyki (pniejsza profesor) Halina Koneczna. We Lwowie rol wiodc penia na tym polu przed wojn Maria Duska. Wspomnie trzeba w tym miejscu take wysiki podejmowane w Polsce w okresie midzywojennym na polu oglnej leksykograi, w ktrych wyniku w 1938 roku zacz si ukazywa (pod redakcj Tadeusza Lehra-Spawiskiego) Nowy sownik jzyka polskiego. Dodajmy, e na pocztku tego okresu (w 1927 roku) skompletowano edycj tak zwanego warszawskiego (bo publikowanego w Warszawie, a nie w Krakowie) sownika jzyka polskiego, czyli sownika stworzonego przez Jana Karowicza, Adama Antoniego Kryskiego i Wadysawa Niedwieckiego, ktrego pierwszy tom ukaza si 1900 roku (Sownik jzyka polskiego, t. 18, Warszawa 19001927). Poza tym powstao w tym czasie te kilka nowych sownikw dwujzycznych. Par sw trzeba tu powiedzie o dziedzinie zajmujcej si kultur jzyka, ta dziedzina zacza bowiem wanie w okresie midzywojennym intensywnie budowa swoje naukowe podwaliny, stawiajc sobie od pocztku zadania nie tylko teoretyczne, lecz take o charakterze cakiem praktycznym. Wyraenie k ultura jzyka z reguy interpretuje si w krgach polonistycznych jako nazw okrelajc pewien stopie praktycznej znajomoci danego jzyka, jako pewien poziom jego opanowania oraz pewien stopie umiejtnoci krytycznego korzystania z jego rodkw. Rozumiejc kultur jzyka w ten sposb mona z sensem mwi o jej podnoszeniu, o dbaniu o ni itd. A takie wanie zadanie postawiy sobie zajmujce si ni w tamtym czasie osoby i instytucje. Jej gwnym eksponentem instytucjonalnym byo 195

Towarzystwo Mionikw Jzyka Polskiego, powoane do ycia w Krakowie w 1920 roku. Wrd jego zaoycieli znalazo si grono najwybitniejszych wczesnych polskich lingwistw Kazimierz Nitsch, Andrzej Gawroski, Jan Rozwadowski i Jan o. Organem publikacyjnym tego Towarzystwa stao si zaoone w Krakowie jeszcze przed pierwsz wojn wiatow, w 1913 roku, czasopismo Jzyk Polski. W 1929 roku powoane zostao do ycia jeszcze jedno towarzystwo stawiajce sobie za gwny cel trosk o kultur jzyka polskiego. Jego promotorem by zesp redakcyjny zaoonego w 1901 roku czasopisma Poradnik Jzykowy. Najpierw zesp ten planowa powoa do ycia Koo Przyjaci swego czasopisma. Jednake pniej zmieni plany i doprowadzi do ukonstytuowania si Towarzystwa Poprawnoci Jzyka Polskiego. W 1933 roku nazw t zmieniono na Towarzystwo Krzewienia Poprawnoci i Kultury Jzyka, organem publikacyjnym pozosta Poradnik Jzykowy.

8.6. Druga wojna wiatowa i lata 19451956


Dziaalno obu towarzystw powoanych do ycia dla krzewienia kultury jzyka polskiego zostaa brutalnie przerwana w momencie wybuchu drugiej wojny wiatowej. Zaraz po jej zakoczeniu udao si reaktywowa tylko pierwsze z nich; dokadniej jego histori przedstawi Stanisaw Urbaczyk (1971) w artykule Pidziesiciolecie dziaalnoci Towarzystwa Mionikw Jzyka Polskiego. Dziaalno drugiego z tych towarzystw zostaa wznowiona dopiero w 1966 roku, czyli ponad dwadziecia lat pniej pod zmienion nazw Towarzystwo Kultury Jzyka. Ale rzecz jasna, e wraz z wybuchem 1 wrzenia 1939 roku drugiej wojny wiatowej na terenie Polski zostaa przerwana nie tylko praca w zakresie kultury posugiwania si jzykiem polskim, lecz dziaalno wszystkich polskich towarzystw tak neolologicznych, jak i polonistycznych, jak rwnie realizacja wszystkich rozpocztych w okresie midzywojennym projektw akademickich, w tym rwnie projektw dotyczcych zagadnie zaliczonych pniej do zakresu lingwistyki stosowanej. Stao si tak w rezultacie napaci na Polsk najpierw przez Niemcy, a nastpnie take przez ZSRR, i zajcia polskich terenw przez wojska obu tych pastw. Polskie publiczne ycie naukowe zamaro wwczas niemal cakowicie na cay czas wojny. wiat polskiej nauki ponis w tym czasie niepowetowane straty, wielu polskich uczonych, w tym rwnie wielu lingwistw, nie przeyo tej okupacji niektrzy z nich zginli jako onierze na rnych frontach, inni zostali rozstrzelani zaraz na jej pocztku lub zgadzeni pniej w niemieckich obozach koncentracyjnych albo sowieckich agrach. A ci, ktrym udao si w por ukry i unikn najgorszego, z reguy przeyli czas tej wojny w warunkach, w ktrych nie sposb byo zajmowa si nauk. Wskutek tej wojny i okupacji rozwj nauki polskiej zosta na dobrych kilka lat zatrzymany, jej substancja podmiotowa ulega zdziesitkowaniu, a jej baza lokalowa, instytucjonalna i instrumentalna zniszczona lub odebrana, jako e w rezultacie dokonanego w wyniku tej wojny przesunicia granic Polski ze wschodu na zachd nauka polska utracia dwa z czterech swych najstarszych uniwersytetw lwowski i wileski. 196

Po zakoczeniu drugiej wojny wiatowej niemal wszdzie w Polsce trzeba byo zaczyna dziaalno naukow prawie od nowa. Na domiar zego niebawem trzeba j byo rekonstruowa i prowadzi prace w warunkach wysoce niesprzyjajcych jej swobodnemu rozwojowi w warunkach bdcych konsekwencj politycznego ustroju i ocjalnej ideologii narzuconej Polakom si. W szczeglny sposb warunki te utrudniy dziaania na polu polskiej neolologii. Wprawdzie zaraz po zakoczeniu drugiej wojny wiatowej zacza si ona rozwija bardzo dynamicznie, podobnie zreszt jak wiele innych dziedzin polskiej nauki, jednake ju pi lat pniej doznaa druzgoccego ciosu. Po rozpoczciu tak zwanej zimnej wojny amerykaskosowieckiej postp bada zosta na kilka lat zablokowany, a nawet gorzej jej uniwersytecka reprezentacja instytucjonalna zostaa zredukowana do minimum. Kada z tak zwanych zachodnich neolologii zostaa wwczas ograniczona do dwch katedr w skali krajowej, a kadej z tych katedr pozwolono przyjmowa po 20 studentw rocznie. Dodajmy, e niektrych dziedzin nauki nie wolno byo przez pewien czas w ogle uprawia taki los spotka na przykad fonologi, socjologi i cybernetyk. A takim dziedzinom jak jzykoznawstwo, pedagogika czy biologia prbowano odgrnie narzuci pewnego rodzaju ideologiczne gorsety jzykoznawstwu pogldy Nikolaia J. Marra (18651934), pedagogice Antona S. Makarenki (1888 1939), a biologii Troma D. ysenki (18981976). Poza tym wszyscy zajmujcy si nauk, ale w szczeglnoci zajmujcy si jej dziedzinami humanistycznymi i spoecznymi, mieli w tym czasie obowizek stosowa, lub przynajmniej respektowa tak zwane zasady marksizmu-leninizmu. Stosunkowo daleko idc zmian tej sytuacji, niezwykle ograniczajcej swobodny rozwj nauki polskiej, zaczy przynosi efekty polityczne czerwca 56. Wypadki w Poznaniu byy w istocie pierwszym masowym sprzeciwem polskiej klasy robotniczej, czyli jawnym wystpieniem pracownikw zatrudnionych w wielkich poznaskich zakadach przemysowych przeciw panujcym wwczas w Polsce stosunkom spoeczno-politycznym i ich eksponentom. Co si tyczy polskiej neolologii, to wprawdzie w 1956 roku nie zostaa ona jeszcze wyzwolona z wszystkich, naoonych na ni wczeniej, krpujcych j restrykcji, niemniej jej sytuacja istotnie si wwczas polepszya. Po 1956 roku zarwno polska germanistyka oraz romanistyka, jak i polska anglistyka zaczy bardzo szybko pomnaa swj potencja zarwno osobowy, jak i instytucjonalny. Ju pod koniec lat 70. ubiegego wieku germanistyka i anglistyka byy znw reprezentowane we wszystkich polskich uniwersytetach i w niektrych wyszych szkoach pedagogicznych. Jeli w tym czasie gdzie nie udao si powoa do ycia adnej neolologicznej reprezentacji instytucjonalnej, to dziao si tak gwnie z takich powodw jak brak odpowiedniej kadry profesorskiej lub odpowiedniego zainteresowania czy te naleytej aktywnoci po stronie lokalnych wadz akademickich. Po roku 1956 polska neolologia zacza powoli rekonstruowa te swoje tradycyjne kontakty midzynarodowe, w rezultacie czego zacz si midzy innymi wzbogaca wachlarz jej tematycznych zainteresowa. Jednym z efektw docierajcych wwczas do Polski wiadomoci o tym, co dzieje si na Zachodzie, byo zainteresowanie si ju niedugo po 1956 roku ide lingwistyki stosowanej. Oceniajc ten fakt z czysto historycznego punktu widzenia, mona by napisa, 197

e polska lingwistyka zaja si ni wwczas ponownie, nie ulega bowiem wtpliwoci, e po raz pierwszy zainteresowaa si ni o wiele wczeniej, a mianowicie ju wwczas, gdy odkry j i wyrni J.N. Baudouin de Courtenay. Jednake faktycznie nie ma podstaw do takiego stwierdzenia. W okresie, o ktrym teraz mwimy, nie zainteresowano si bowiem lingwistyk stosowan w wyniku odwoania si do myli Baudouina de Courtenay; te zostay w Polsce ponownie odkryte dopiero w latach 70. ubiegego wieku. Natomiast w czasie, o ktrym tu mowa, czyli zaraz po 1956 roku, do zainteresowania si ni u nas doszo przede wszystkim w efekcie informacji docierajcych do Polski o dokonaniach amerykaskiej applied linguistics, o realizowanych przez ni badaniach na rzecz praktycznej nauki jzykw obcych i praktycznej skutecznoci metod i/lub materiaw do nauki jzykw obcych stworzonych na podstawie wynikw uzyskanych w rezultacie tych bada. Co si tyczy ponownego odkrycia lingwistycznych pogldw Baudouina de Courtenay, to ju teraz powiem, e zapocztkowao ono specyficzne mylenie o lingwistyce stosowanej, z ktrego zrodzia si (nazwana tak pniej) w arszawska szkoa tej dziedziny. Powtrzmy: jednym z wanych rezultatw politycznych zmian, do jakich doszo w Polsce w 1956 roku byo umoliwienie importu wiedzy o poczynaniach i pogldach amerykaskich lingwistw, w tym o podjtych przez nich w czasie drugiej wojny wiatowej wysikach na rzecz intensykacji (skrcenia czasu) nauki jzykw obcych, o ich badaniach zmierzajcych do wypracowania racjonalnych metod tej nauki. Szczeglne zainteresowanie wzbudziy w wczesnej Polsce informacje o tym, e realizowane przez nich empiryczne badania lingwistyczne przyniosy ju godne uwagi metodyczne rezultaty. Wyranie o tej inspiracji pisze Ludwik Zabrocki (1966) w jednym ze swych artykuw powrc do niego za chwil. Natomiast ju w tym miejscu warto zauway, e w Polsce rzecz poniekd zdumiewajca produktywnie zainteresowano si tymi amerykaskimi pracami i koncepcjami dotyczcymi nauki jzykw obcych w gruncie rzeczy wczeniej ni na zachodzie Europy. By moe, e stao si tak, poniewa natychmiast po roku 1956 ujawni si w naszym kraju cakiem specyczny rodzaj praktycznych potrzeb dydaktycznych. Gdy poluzowano gorset krpujcy rozwj polskich neolologii, okazao si, i wskutek wspomnianych restrykcji, ktrym zostaa poddana w polskich szkoach nauka jzykw zachodnich w poprzednich latach, kandydaci zgaszajcy si na studia neolologiczne znali je z reguy tylko w minimalnym stopniu, wobec czego trzeba byo znale moliwoci jak najszybszej kompensacji tych brakw. Nawiasem mwic, to z tego powodu zaczto wwczas uzupenia czy rozszerza programy studiw neolologicznych o komponent nazywan praktyczn nauk danego jzyka. Umoliwienie studiujcym poprawienia ich praktycznej znajomoci studiowanego jzyka byo tym bardziej konieczne, e to wwczas gwnym celem tych studiw uczyniono ksztacenie przyszych nauczycieli tyche jzykw. Odtd konstruowano programy tych studiw tak, by przyszych nauczycieli tych jzykw, wyposay w moliwie najlepsz praktyczn znajomo jzyka, i zarazem uzbroi ich w moliwie najskuteczniejsze instrumenty metodyczne oraz odpowiedni wiedz merytoryczn. Sumujc, mona powiedzie, e rdami amerykaskich sukcesw na polu metodyki i dydaktyki jzykw obcych zainteresowano si u nas wwczas tak prdko niejako z dwch powodw jednoczenie. Fakt, e w 1956 roku stao si 198

znw moliwe publiczne dyskutowanie, a take pisanie i publikowanie prac, o zachodnich, w tym rwnie o amerykaskich, koncepcjach naukowych i studiach byo jedn z wysoce pozytywnych konsekwencji wspomnianych wypadkw poznaskich. Cho podejmowano pniej takie prby, to jednak wielu z wprowadzonych wwczas korzystnych zmian w programach realizowanych u nas studiw neolologicznych nie udao si nikomu cakowicie wyeliminowa z naszego ycia akademickiego.

8.7. Ludwik Zabrocki jego zasugi dla rozwoju polskiej lingwistyki stosowanej
Gwnym promotorem poszerzenia, i tym samym unowoczeniania, dotychczasowego zakresu badawczych zainteresowa lingwistyki w okresie powojennym by w obrbie nie tylko poznaskiego, lecz caego polskiego wiata neolologicznego niewtpliwie Ludwik Zabrocki (19071977), profesor zwyczajny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, czonek Polskiej Akademii Nauk, wybitny polski lingwista i germanista. By to uczony, ktry niezwykle wiele czasu i energii powici inicjowaniu i organizowaniu na gruncie polskim nowoczesnych bada naukowych w wielu dziedzinach szeroko rozumianej lingwistyki. Do zbioru tych dziedzin naley midzy innymi interesujca nas tu specjalnie lingwistyka stosowana. Jej wyranym promowaniem, to znaczy z uyciem jej nazwy, czyli na poziomie metalingwistycznym, zaj si zaraz po 1956 roku, a wic natychmiast, gdy stao si to moliwe. Natomiast na poziomie podstawowych bada z zakresu tej dziedziny wkroczy na jej teren dziesi lat wczeniej, zaraz po zakoczeniu drugiej wojny wiatowej, gdy w 1946 roku zacz w Poznaniu organizowa prace na polu lingwistycznej fonograi (wicej na ten temat niej), jako e dziedzina ta od pocztku bya cile zwizane z fonetyk stosowan, pniej wyranie zaliczon do zbioru dziedzin szeroko rozumianej lingwistyki stosowanej. Inna sprawa, e podejmujc wwczas te prace jak domniemywam jeszcze nie zdawa sobie w peni sprawy z tego, e wkracza na teren lingwistyki stosowanej. Poszerzajc dotychczasowy zakres zainteresowa polskiej lingwistyki o zbir tych, ktrymi na Zachodzie ju wwczas zajmowaa si lingwistyka stosowana, niejako automatycznie wczy do te wiele zagadnie, ktrymi dotd zajmowaa si praktyczna metodyka nauki jzykw obcych. W kadym razie: L. Zabrockiemu naley si czoowe miejsce na licie tych polskich lingwistw, ktrzy zaczli instytucjonalnie zakotwicza badanie zagadnie z zakresu tej dziedziny w obrbie wiata akademickiego na poziomie systematycznych rozwaa i analiz naukowych. Wielu podstawowym problemom praktycznej (metodyki) nauki jzykw obcych (w szczeglnoci w Polsce) powici te sam bardzo wiele uwagi. To samo dotyczy ksztacenia nauczycieli jzykw obcych: Zabrocki by w tamtych latach gwnym inicjatorem unowoczeniania tego ksztacenia w Polsce i zarazem jego racjonalizacji. I wreszcie by te wwczas gwnym inicjatorem i promotorem tak zwanych studiw (analiz) kontrastywnych studiw, ktre sam najchtniej nazywa studiami konfrontatywnymi. Nie ulega adnej wtpliwoci, e Ludwik Zabrocki w odniesieniu do wielu za199

gadnie, ktre uczyni przedmiotem swych bada czy rozwaa naukowych, przedstawi rozwizania niezwyke, e do rozwoju niektrych uprawianych przeze dziedzin przyczyni si w sposb zasadniczy. Dotyczy to nie tylko wspomnianych nowych dziedzin skupiajcych jego zainteresowania naukowe, lecz w rwnej mierze wielu zagadnie z zakresu tradycyjnych dziedzin lingwistycznych, czyli lingwistyki czystej. Do tych ostatnich nale takie, jak na przykad teoria fonetycznych zmian zachodzcych w jzykach ludzkich w ich przebiegu historycznym, fonologia, albo lepiej: teoria diakryzy jzykowej (wicej na ten temat w: F. Grucza 1970), teoria systemw (struktur) jzykowych, teoria nazw wasnych, teoria interlingwalnej transpozycji nazw wasnych, teoria wsplnot jzykowych i wiele innych (zob. J. Baczerowski 1980, 2001). Za rwnie wan zasug tego uczonego dla polskiej lingwistyki stosowanej trzeba, wedug mnie, uzna skupienie przeze wok siebie szeregu modych lingwistw i skuteczne zaraenie ich potrzeb ustawicznego drenia interesujcych go tematw tak z zakresu lingwistyki czystej, jak i zaliczanych wwczas do obrbu lingwistyki stosowanej zwaszcza metodyki nauczania jzykw obcych oraz ksztacenia nauczycieli jzykw obcych. Ludwika Zabrockiego niewtpliwie wypada zaliczy do grona tych wybitnych uczonych, ktrym udao si nie tylko rozwin interesujce ich dziedziny w efekcie ich wasnych bada naukowych, lecz ponadto zainicjowa proces wyksztacania si szk pogbiajcych ich mylenie naukowe. Z intelektualnego zaczynu Zabrockiego wyrosa zarwno poznaska szkoa lingwistyki stosowanej, jak i szkoa warszawska. Ludwik Zabrocki zacz skupia dookoa siebie modych lingwistw i zaszczepia im ciekawo naukow ju pod koniec lat 50. ubiegego wieku, pocztkowo w Katedrze Jzykw Germaskich Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, utworzonej w 1952 roku specjalnie dla niego. Kierowa ni od pocztku istnienia a do jej zlikwidowania w 1969 roku, do czego doszo w wyniku przeprowadzonej wwczas reformy polskich szk wyszych, w tym take uniwersytetw. W jej rezultacie zlikwidowano tradycyjne katedry, a na ich miejsce powoano do ycia instytuty. Nawiasem mwic, wczesne wadze Polski zdecydoway si na ten krok, moim zdaniem, nie tyle z merytorycznych powodw, ile przede wszystkim po to, by osabi tradycyjn niezaleno profesorw uniwersyteckich, by podda ich partyjnej kontroli. Do 1969 roku kierownicy katedr byli wybierani doywotnio przez krajowe rodowisko profesorw akademickich reprezentujcych dan dziedzin, natomiast dyrektorw instytutw, poczwszy od tego roku, mianoway tylko na trzy lata wadze administracyjno-polityczne. Co prawda od 1990 roku zarwno dyrektorw instytutw, jak kierownikw katedr znw si wybiera, ale dokonuj tego inne rodowiska i na zdecydowanie innych zasadach ni przed rokiem 1969. Katedra Jzykw Germaskich bya od pocztku swego istnienia instytucj, w ktrej zajmowano si nie tylko zagadnieniami czysto germanistycznymi, jakby mona byo sdzi na podstawie jej nazwy. L. Zabrocki spowodowa, e w jej obrbie analizowano rwnie intensywnie take rne podstawowe zagadnienia z zakresu lingwistyki oglnej, i e po 1956 roku bardzo prdko, bodaj najwczeniej w Polsce, zaczto si interesowa take lingwistyk stosowan. W tej Katedrze zrodzio si, gwnie z inspiracji L. Zabrockiego, wiele innowacyjnych projektw lingwistycz200

nych tak badawczych, jak i organizacyjnych. Midzy innymi pojawi si tu pomys powoania do ycia odrbnej jednostki organizacyjnej, ktra zajaby si lingwistyk stosowan w sensie pewnego zadania pierwszoplanowego. Pomys ten udao si L. Zabrockiemu wprowadzi w ycie ju w 1965 roku, kiedy to Uniwersytet im. Adama Mickiewicza zdecydowa si powoa w swych murach do ycia samodzielny Zakad Jzykoznawstwa Stosowanego. Jego utworzenie to niewtpliwie kolejna wielka zasuga L. Zabrockiego dla rozwoju polskiej lingwistyki stosowanej. Jednake to, e projekt tego Zakadu udao si zrealizowa tak prdko, jest niewtpliwie w duej mierze zasug wczesnego rektora tego Uniwersytetu profesora Gerarda Labudy, nadzwyczajnego polskiego historyka niezwykle pozytywnie reagujcego wobec wszelkich innowacyjnych idei naukowych. W rezultacie powoania do ycia rzeczonego Zakadu Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, sta si niebawem gwnym polskim orodkiem, w ktrym nie tylko dyskutowano o lingwistyce stosowanej, lecz zarazem intensywnie uprawiano gwne rodzaje bada zaliczanych wwczas do jej zakresu. Rwnie prdko, przede wszystkim dziki dziaalnoci L. Zabrockiego, orodek ten nabra rozgosu sigajcego daleko poza granice Polski. Poznaskiemu Zakadowi Jzykoznawstwa Stosowanego przysuguje niewtpliwie pierwsze miejsce w historii instytucjonalizacji lingwistyki stosowanej w Polsce, i bodaj trzecie w skali wiatowej. Natomiast w obrbie historii akademickiej (uniwersyteckiej) instytucjonalizacji tej dziedziny poznaski Zakad zajmuje drugie miejsce. Powstae pi lat wczeniej w Ameryce wspomniane ju Center for Applied Linguistics nie byo bowiem jednostk uniwersyteck, lecz instytucj niezalen. Pierwsze miejsce w obrbie historii akademickiej instytucjonalizacji lingwistyki stosowanej zajmuje (wspomniany w 4. rozdziale) Zakad zorganizowany przez Gnthera Kandlera w obrbie Uniwersytetu Boskiego. Poza tym trzeba przy opisie historii poznaskiego Zakadu wzi pod uwag nastpujce stwierdzenie L. Zabrockiego:
Powstay niedawno Zakad Jzykoznawstwa Stosowanego jest tylko z formalnego punktu widzenia instytucj now. Faktycznie istnia on bowiem ju od dziesiciu lat w postaci jednej z sekcji Katedry Jzykw Germaskich. Teraz nadszed czas na jej usamodzielnienie (si) (1966: 134).

Niemal rwnolegle z Zakadem Jzykoznawstwa Stosowanego zostao w Poznaniu powoane do ycia rwnie gwnie z inspiracji L. Zabrockiego nowe czasopismo majce spenia funkcj jego organu publikacyjnego. Nadano mu tytu Glottodidactica, jako e gwnym zadaniem Zakadu, ktry czasopismo to miao reprezentowa, byo zajmowanie si problemami metodyki nauczania jzykw obcych, w szczeglnoci bdcych wwczas przedmiotem nauki w polskich szkoach, a wic angielskiego, niemieckiego, francuskiego oraz rosyjskiego. Ale cho takie wyznaczone zostay mu cele, czasopisma to otrzymao podtytu brzmicy nastpujco: An International Journal of Applied Linguistics. Z powodu tego podtytuu trzeba stworzenie tego czasopisma take wpisa na list zasug L. Zabrockiego dla polskiej lingwistyki stosowanej. Zarwno pojawienie si Zakadu Jzykoznawstwa Stosowanego, jak i tego czasopisma odegrao ogromn rol w konstytuowaniu w Polsce 201

dziedziny lingwistyki stosowanej ju przez sam fakt, i zostay one powoane do ycia (a) jako pewne instytucje akademickie i (b) pod tymi a nie innymi szyldami, pod tymi a nie innymi nazwami. Samo pojawienie si ich nazw na paszczynie oficjalnej nomenklatury akademickiej wywoao w obrbie wczesnego wiata lologicznego niezwyky ferment intelektualny. Inna natomiast sprawa, e L. Zabrocki w swych publikacjach nie wypowiedzia si obszerniej, jak naley rozumie wyraenie lingwistyka stosowana, jak ma si lingwistyka wyrniona za jego pomoc do lingwistyki tradycyjnej czystej, co czy a co rni te dwie lingwistyki itd. Na te tematy sformuowa i opublikowa jedynie kilka z reguy jednozdaniowych okazjonalnych wypowiedzi. Ale poszukujc odpowiedzi na te pytania, trzeba wzi pod uwag te fakty niejako porednio zawiadczajce jego pogldy. Jeden z nich stanowi zestawienie obu czci tytuu wspomnianego czasopisma Glottodidactica. Biorc ten fakt pod uwag, mona z duym prawdopodobiestwem powiedzie, e na pocztku posugiwa si wyraeniem lingwistyka stosowana zgodnie z wczesnym amerykaskim rozumieniem jego angielskiego odpowiednika, czyli wyraenia applied linguistics. Ludwik Zabrocki (podobnie jak jego wczesne otoczenie naukowe) wiza w tym czasie lingwistyk stosowan cile z dydaktyk i metodyk nauki jzykw obcych. Tez t umacnia zawarto pierwszego tomu tego czasopisma prcz jednej krtkiej recenzji (zreszt mojego pira); wszystkie pozostae opublikowane w nim teksty dotycz problemw nauczania jzykw obcych, cho nie wszystkie bezporednio. Za tez t przemawiaj ponadto nastpujce zdania przedstawione przez Zabrockiego w cytowanym ju tekcie opisujcym histori i cele powstaego co dopiero Zakadu Jzykoznawstwa Stosowanego:
Poznaski Zakad Jzykoznawstwa Stosowanego bdzie prowadzi badania gwnie na polu metodyki nauczania jzykw obcych (...). Zadaniem metodyki nauczania jzykw obcych jest poszukiwanie najlepszych i najszybszych sposobw nauczenia danego obcego systemu jzykowej komunikacji (1966: 133 134).

Z przedstawionych stwierdze nie naley jednak wyprowadza wniosku, jakoby L. Zabrocki utosamia wwczas obie wymienione dziedziny, to znaczy lingwistyk stosowan i metodyk nauki jzykw obcych. Tak nie byo. Wprawdzie rwnie na temat tej ostatniej nigdy nie wypowiedzia si w sposb kompleksowy i wyczerpujcy, niemniej sformuowa wystarczajco wiele, acz krtkich z reguy rwnie jednozdaniowych wypowiedzi na ich temat, by mona byo stanowczo powiedzie: po pierwsze, i ju w tamtym okresie zdecydowanie wspiera pogld, e metodyk nauczania jzykw obcych naley traktowa jako pewn samodzieln dziedzin nauki; pod koniec cytowanego wyej tekstu (s. 135) wypowiedzia si w tej sprawie nastpujco: Jest faktem, e metodyka nauki jzykw obcych jest odrbn gazi nauki (...). Jeszcze mocniej brzmice zdanie mona znale na stronie 133 tego tekstu; brzmi ono nastpujco:
To czyni metodyk niewtpliwie nauk niezalen. Po drugie, e przynajmniej niekiedy metodyk (dydaktyk) jzykw obcych zdecydowanie oddziela od lingwistyki stosowanej. I po trzecie, e zawsze czy t ostatni z t pierw-

202

sz pod wzgldem zadaniowym (teleologicznym). Dla przykadu przytocz tu zdania wyjte z jego ju wyej cytowanego tekstu, przemawiajce na rzecz tej tezy: Przedmiot jzykoznawstwa stosowanego stanowi (owe) dwa co (naley, F.G.) naucza, natomiast zadaniem metodyki nauczania jzykw obcych jest badanie, z pomoc innych spokrewnionych dziedzin nauki, kwestii jak uczy owych co ; (...). W czasach klasycznego strukturalizmu metodyka bya zaliczana do zakresu jzykoznawstwa stosowanego (L. Zabrocki 1966: 133).

Jeli pokusilibymy si na koniec tego omwienia o porwnanie zasug J.N. Baudouina de Courtenay dla polskiej lingwistyki stosowanej z odnonymi zasugami L. Zabrockiego, to mona by powiedzie, e zasugi pierwszego z nich dotycz przede wszystkim pola rozwaa typu (b), czyli pola odpowiednich rozwaa metalingwistycznych, albo jeszcze inaczej mwic: rozwaa o lingwistyce stosowanej jako pewnej dziedzinie naukowego mylenia; natomiast zasug drugiego z nich naley dopatrywa si w pierwszej kolejnoci na polu krzewienia (szeroko rozumianych) i instytucjonalizowania bada zaliczanych do zakresu lingwistyki stosowanej, jej promowania na paszczynie dziaalnoci akademickiej, rozbudzania u innych zainteresowania jej problemami.

8.8. Poznaska szkoa lingwistyki stosowanej


Ze stwierdzenia, i L. Zabrocki powici wiele czasu i energii inicjowaniu i promowaniu rnych rodzajw bada w zakresie lingwistyki stosowanej oraz ich propagowaniu na paszczynie ocjalnych zaj akademickich, a mao systematycznej analizie dotyczcych jej kwestii metalingwistycznych, nie naley jednak wyprowadza wniosku, e dziao si tak, poniewa te ostatnie nie interesoway go, lub e nie docenia ich znaczenia. Tak nie byo. Traktowa je bardzo powanie. Nieraz sam inicjowa dyskusje na ich temat w gronie swych wsppracownikw i chtnie bra udzia w dyskusjach inicjowanych w tych sprawach przez innych. Nie zaj si ich systematyczn analiz gwnie dlatego, poniewa po prostu nie starczao mu na to czasu. Na rzecz tezy, e kwestie te interesoway go bardzo, wiadczy midzy innymi fakt, e to on spowodowa, i ich systematyczn analiz stosunkowo wczenie zajli si niektrzy ze skupionych wok niego uczniw. Najwczeniej wyniki podjtych w otoczeniu L. Zabrockiego prb uporania si z kwestiami dotyczcymi lingwistyki stosowanej znalezienia na nie racjonalnych odpowiedzi, przedstawili piszcy te sowa oraz Jerzy Baczerowski w swych artykuach opublikowanych w 1971 roku na amach 29 tomu Biuletynu Polskiego Towarzystwa Jzykoznawczego. Mj artyku ukaza si pod tytuem Jzykoznawstwo stosowane a tzw. lingwistyka komputerowa (jego tekst wypenia pierwszy rozdzia niniejszego tomu), natomiast artyku J. Baczerowskiego pod tytuem Jzykoznawstwo stosowane a psycholingwistyka stosowana. Oba zawiadczaj zarazem, e ju pod koniec lat 60. ubiegego stulecia w orodku poznaskim podejmowano prby przezwycienia wskiego pierwotnie rozumienia lingwistyki stosowanej i utosamiania (mieszania) jej wwczas z metodyk i dydaktyk jzykw obcych. Promotorem obu artykuw by Ludwik Zabrocki. To on zadba o to, e ukazay si one na 203

amach wczesnego gwnego polskiego czasopisma lingwistycznego, co pozwala zarazem zaoy, e podziela nasze wczesne pogldy w sprawie lingwistyki stosowanej, a w kadym razie, e nie by im przeciwny. I dlatego mona je nazwa zalkiem konstytuujcej si w jego otoczeniu poznaskiej szkoy mylenia o lingwistyce stosowanej. Oba artykuy wywoay w Polsce spore echo, a zwaszcza te ich czci, ktre zostay powicone istocie lingwistyki stosowanej, a nastpnie te przedstawione w nich listy dziedzin, ktre mona uzna za dziedziny nie tylko poznawczych, lecz take praktycznych zastosowa wiedzy lingwistycznej. W moim artykule podzieliem te ostatnie na techniczne i nietechniczne. Jako przykady tych drugich wymieniem poza dydaktyk jzykow midzy innymi takie dziedziny jak standaryzacja jzykw, ustalanie norm jzykowej poprawnoci (ortograa, ortoepia itd.), tworzenie alfabetw dla jzykw niemajcych ich, logopedia, psychoterapia, leksykograa, interlingwistyka, badanie zwizkw jzykowo-kulturowych, walka z demagogi, propagand, reklam itd. Z kolei jako przykady technicznych dziedzin zastosowa wiedzy lingwistycznej wymieniem midzy innymi tumaczenie mechaniczne, automatyczne przetwarzanie danych jzykowych oraz telekomunikacj. Nawiasem mwic, omawiane artykuy zostay napisane i oddane do druku przed 1970 rokiem. Ju na pocztku drugiej poowy lat 60. poprzedniego wieku owoce zaczy przynosi te podjte w orodku poznaskim badania i rozwaania typu (a), zaliczane wwczas (najpierw w Ameryce, a potem przez AILA) do zakresu lingwistyki stosowanej przede wszystkim podjte w nim prace w zakresie metodyki nauczania lub (nieco szerzej zakrelonej) dydaktyki jzykw obcych oraz na polu studiw kontrastywnych. Dokadniejszym omwieniem poznaskich dokona na tych i innych polach, zaliczanych rwnie do zakresu lingwistyki stosowanej, zajm si w odpowiednich czciach nastpnego podrozdziau tego tekstu. Tu chc przedstawi jedynie dwie uwagi oglne na ich temat jedn dotyczc wczesnej dziaalnoci poznaskiego orodka w zakresie metodyki i dydaktyki jzykw obcych i jedn w sprawie rozwijania w nim dziaalnoci w zakresie studiw kontrastywnych. Co si tyczy metodyki nauczania jzykw, to pewnym wprawdzie ubocznym, ale niemniej bardzo wanym, efektem podniesienia rozwaa na jej temat do rangi pewnej dziedziny akademickiej w obrbie poznaskiego orodka lingwistyki stosowanej byo to, e ju pod koniec lat 60. zaczto tworzy we wszystkich polskich instytutach neolologicznych i w wielu instytutach rusycystyki odrbne zakady pod nazw ju to lingwistyki stosowanej, ju to metodyki lub dydaktyki nauczania odpowiedniego jzyka obcego. Uruchomio to proces zmiany dotychczasowego rozumienia tych dziedzin, w szczeglnoci tej drugiej, w wymiarze caego kraju. Dotd z reguy traktowano j jako dziedzin zajmujc si wycznie, lub przynajmniej gwnie, przygotowywaniem i upowszechnianiem praktycznych recept; teraz zacza si ona przeksztaca w dziedzin, majc zajmowa si przede wszystkim, samodzielnym myleniem naukowym, w tym take teoretycznym, i przygotowywaniem do tego rodzaju mylenia studentw. W konsekwencji dziedzina ta zacza powoli nabiera charakteru penoprawnej dziedziny akademickiej. Natomiast w odniesieniu do inicjowanych wwczas w Poznaniu studiw (bada) kontrastywnych chc ju w tym miejscu zauway, co nastpuje. Po pierwsze, temu 204

polu dziaalnoci naukowej L. Zabrocki powici sporo uwagi take na poziomie rozwaa metanaukowych, przez pewien czas zajmowa si nimi na tym poziomie bardzo intensywnie, a efekty tych jego analiz wywary spory wpyw najpierw na wiat germanistyki wschodnioeuropejskiej, zwaszcza na wiat germanistw dziaajcych w wczesnej NRD, a nastpnie take (w rezultacie referatu wygoszonego przeze na ich temat na dorocznym zjedzie germanistw w Mannheim) na wiat wczesnej germanistyki zachodniej. Po drugie, ju w poowie lat 60. XX wieku studiami kontrastywnymi zacz si w Poznaniu bardzo intensywnie zajmowa te Jacek Fisiak, inny uczony poznaski, sprowadzony do Poznania dziki staraniom L. Zabrockiego. Po trzecie, J. Fisiak zacz tworzy wasn szko studiw kontrastywnych tak na dobre dopiero po 1968 roku i niezwykle zasuy si przede wszystkim w zakresie ich rozwijania na poziomie (a), ale sporo uwagi powici te metanaukowemu namysowi na ich temat czyli rozwaaniom na poziomie (b). Niestety, stworzonemu przez Ludwika Zabrockiego poznaskiemu orodkowi nie by sdzony duszy ywot. W swej pierwotnej formie, w obrbie ktrej centraln pozycj zajmowa jego twrca, przetrwa on zaledwie kilka lat. Stao si tak przede wszystkim wskutek (w moim przekonaniu w przewaajcej mierze negatywnych) zmian, jakie polskiemu wiatu akademickiemu przyniosa strukturalna reforma wprowadzona w ycie w 1969 roku. W jej wyniku zostaa zlikwidowana samodzielno instytucjonalna midzy innymi obu stworzonych przez L. Zabrockiego jednostek naukowych zarwno Katedry Jzykw Germaskich, jak Zakadu Jzykoznawstwa Stosowanego. Na domiar zego ich twrca zosta wwczas pozbawiony wszystkich swych dotychczasowych funkcji patronackich i tym samym dotychczasowych moliwoci zarwno instytucjonalnego promowania ju uruchomionych, jak i inicjowania dalszych przedsiwzi naukowych. Nie powierzono mu wwczas adnej nowej kierowniczej funkcji akademickiej. Sposb, w jaki potraktowano wwczas L. Zabrockiego, nie by jednak dzieem wycznie owej reformy narzuconej wiatu akademickiemu odgrnie, lecz efektem personalnych decyzji okrelonych lokalnych poznaskich gremiw, przede wszystkim wewntrzuniwersyteckich, w szczeglnoci partyjnych. Sytuacja ta mocno podcia skrzya niezwykej na gruncie polskim kreatywnoci naukowej L. Zabrockiego. Zarazem mocno zredukowa te innowacyjn moc tworu, ktry nazwa mona poznask szko lingwistyki stosowanej Ludwika Zabrockiego, dokadniej: p ierwsz poznask szko lingwistyki stosowanej. Do odnawiania zrujnowanych wwczas instytucjonalnych zrbw tej szkoy, w tym take lingwistyki stosowanej oraz metodyki/dydaktyki jzykw obcych, przystpiono w Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza dopiero kilka lat pniej, gdy powoano w nim do ycia najpierw w 1973 roku Instytut Jzykoznawstwa, a potem w 1987 roku wyonion z niego Katedr Glottodydaktyki. Kierowanie Instytutem Jzykoznawstwa powierzono L. Zabrockiemu; w ten sposb dano wyraz jego zasugom dla rozwoju szeroko rozumianego jzykoznawstwa na terenie Poznania (por. F. Grucza 1973, J. Baczerowski 1980, 2001). Natomiast twrc wspomnianej Katedry by profesor Waldemar Pfeiffer, jeden ze znakomitych uczniw Zabrockiego. Dodajmy, e po mierci Ludwika Zabrockiego (1977) funkcj dyrektora poznaskiego Instytutu Jzykoznawstwa przej wspomniany ju profesor Jerzy 205

Baczerowski, inny jego wybitny ucze. I dopowiedzmy te, e to twrczo naukowa i dydaktyczna J. Fisiaka, J. Baczerowskiego oraz W. Pfeiffera doprowadzia do wyksztacenia si w Poznaniu pod koniec lat 70. d rugiej poznaskiej szkoy lingwistyki stosowanej. Od pierwszej rnia si tym przede wszystkim, e jej centrum nie stanowia jedna osobowo naukowa, lecz konstytuoway trzy indywidualnoci. I dodajmy jeszcze to, e od 2005 roku dziaa w Poznaniu, utworzony z inicjatywy profesora W. Pfeiffera drugi polski Instytut Lingwistyki Stosowanej. Jedn z istotnych zasug pierwszej poznaskiej szkoy lingwistyki stosowanej byo to, e wraz ze wspomnianym ju upowszechnieniem zainteresowania uprawian w jej ramach dziedzin dydaktyki jzykw obcych upowszechnio si te zainteresowanie lingwistyk stosowan na poziomie (a) niektre z zaliczanych wwczas do jej zakresu dziedzin, zwaszcza studia kontrastywne, byy w jakiej mierze uprawiane niemal we wszystkich polskich uniwersytetach. W wielu z nich lingwistyka stosowana uzyskaa ju wwczas take wyran reprezentacj instytucjonaln, cho niestety nie wszdzie pod jej nazw. Poza tym: jeli na pocztku lat 60. w sposb wiadomy lingwistyk stosowan wyrniali w Polsce niemal wycznie neolologowie gwnie germanici i anglici, to pniej coraz czciej zaczli to czyni te rusycyci, take polonici, a niekiedy rwnie slawici. Do upowszechnienia zainteresowa lingwistyk stosowan w skali caego kraju przyczynili si niewtpliwie te wsppracownicy i uczniowie L. Zabrockiego, ktrzy od mniej wicej poowy lat 60. zaczli z rnych powodw przenosi si z Poznania do innych polskich uniwersytetw i tam tworzy wasne orodki naukowodydaktyczne. W 1965 roku opuci Pozna profesor Aleksander Szulc, a w 1970 roku piszcy te sowa. Pierwszy otrzyma profesur w Krakowie, w najstarszej polskiej uczelni w Uniwersytecie Jagielloskim, drugi w Warszawie, w najwikszym uniwersytecie polskim. Jeszcze wczeniej odszed z Poznania profesor Leon Kaczmarek, jeden z najstarszych poznaskich wsppracownikw L. Zabrockiego. Trzeba go koniecznie w tym miejscu wymieni, po pierwsze, dlatego, e po przeniesieniu si do Lublina zbudowa tam (w murach UMCS-u) wiodcy polski orodek logopedii i uczyni bardzo wiele dla wypromowania jej do poziomu relatywnie samodzielnej dyscypliny akademickiej, oraz, po drugie, z tego powodu, e problemami logopedii zaj si w Poznaniu gwnie z inspiracji L. Zabrockiego. Wszyscy wymienieni, przenisszy si w nowe miejsca, zaczli tam najpierw krzewi poznaskie koncepcje, a nastpnie rozwija myli zakorzenione w ich umysach w czasie wsppracy z profesorem Zabrockim.

8.9. Warszawski Instytut Lingwistyki Stosowanej warszawska szkoa lingwistyki stosowanej


Koincydencja ta jest niewtpliwie dzieem przypadku, a nie jakiego wiadomego zamierzenia, niemniej warto j zauway: akurat w tym samym czasie, gdy w Poznaniu likwidowano Zakad Jzykoznawstwa Stosowanego, w Warszawie podjto dziaania, ktrych nalnym efektem byo powoanie do ycia pierwszego nie tylko 206

w skali Polski, lecz w wymiarze caego wiata samodzielnego Instytutu Lingwistyki Stosowanej (ILS). Nawiasem mwic, koincydencja ta dowodzi, e lingwistyka stosowana nie znajdowaa si wwczas na adnej licie dziedzin zakazanych i e poznaski Zakad Jzykoznawstwa Stosowanego nie zosta zlikwidowany wskutek jakich odgrnych decyzji ideologicznej natury. Autorem projektu warszawskiego ILS-u by piszcy te sowa. Jego opracowanie zleci mi wczesny Rektor Uniwersytetu Warszawskiego, profesor Zygmunt Rybicki. Byo to rezultatem decyzji uniwersyteckiego Senatu o wszczciu prac majcych na celu utworzenie jednostki organizacyjnej, ktra z jednej strony zintegrowaaby, prowadzone wwczas w kilku rnych jednostkach organizacyjnych tego uniwersytetu, lingwistyczne badania natury oglnej, a z drugiej zintensykowaa prace majce na celu usprawnienie nauki jzykw obcych realizowanej w skali caej uczelni w formie tak zwanych lektoratw. Przygotowan koncepcj Instytutu zreferowaem jesieni 1971 roku na jednym z posiedze Senatu Uniwersytetu Warszawskiego. Formalnie ILS zosta powoany do ycia w lutym 1972 roku; ju wtedy otrzymaem pierwsze powoanie na jego dyrektora. Jednake ocjalnie ILS rozpocz sw dziaalno dopiero jesieni tego roku. Pierwszym przewodniczcym jego Rady Naukowej zosta (zgodnie z moim wnioskiem) profesor Ludwik Zabrocki. Instytutem tym kierowaem nieprzerwanie do koca 1998 roku. Konstruujc jego projekt korzystaem, rzecz jasna, z dowiadcze tak zagranicznych, jak i polskich, w szczeglnoci poznaskich. Niemniej cao tego projektu bya tworem niewtpliwie oryginalnym. Wysoce oryginalnym tworem by te nie tylko w skali krajowej, lecz take wiatowej stworzony na podstawie tego projektu ILS, choby z uwagi na nadany mu ju na samym pocztku jego historii akademicki status oraz wyznaczone mu zadania. W adnym razie nie powsta on jako zwyka kopia poznaskiego Zakadu Jzykoznawstwa Stosowanego, ani dla kontynuowania dziaalnoci istniejcego przez pewien czas przy Uniwersytecie Warszawskim Wyszego Studium Jzykw Obcych (WSJO). Wyznawcy drugiej z tych tez myl si gruntownie: tak nie byo i by nie mogo. Warszawski ILS zosta bowiem powoany do ycia, jak ju wspomniaem, w 1972 roku, natomiast WSJO zostao zlikwidowane dopiero w 1975 roku, czyli trzy lata pniej, co oznacza, e przez pewien czas obie instytucje istniay i dziaay jednoczenie, zreszt pod opiek innych kierownikw. Poza tym ILS mia od pocztku status regularnej jednostki uniwersyteckiej, natomiast WSJO byo relatywnie niezalen szko, dziaajc przy, a nie w Uniwersytecie Warszawskim, instytucj majc si w myl jej zaoycieli z czasem od niego uniezaleni. Dodajmy: bdc wysz szko zawodow WSJO po prostu nie mogo z przyczyn formalnych (prawnych) funkcjonowa w obrbie Uniwersytetu Warszawskiego jako jego regularna jednostka. Mniemanie, jakoby ILS mia kontynuowa dziaalno WSJO jest cakowicie bdne te z tego wzgldu, e ILS w adnym razie nie zosta utworzony po to, by ksztaci tumaczy. W myl przedoonego przeze mnie projektu ILS mia si zaj przede wszystkim rozwijaniem bada majcych na celu usprawnianie nauki jzykw obcych; z uwagi na ten fakt zasadniejsze byoby uznanie go za pewn kontynuacj poznaskiego Zakadu Jzykoznawstwa Stosowanego. Natomiast wczesne wadze Uniwersytetu Warszawskiego dyy do jego utworzenia po to gwnie, by zrealizowa cele, o ktrych wspomnia207

em wyej. Tymczasem WSJO jako wysza szkoa zawodowa nie byo zobowizane do prowadzenia bada naukowych; zreszt zdecydowana wikszo jego wczesnych pracownikw nie posiadaa niezbdnych do tego kwalikacji. Statutowe zadania WSJO byy ograniczone do zakresu dydaktyki. Natomiast zadania ILS zostay zdeniowane odwrotnie: zrazu ILS mia zajmowa si przede wszystkim twrczoci naukow i nie prowadzi wasnego programu studiw, lecz wcza si do realizacji studiw prowadzonych przez odpowiednie neolologie. wczesne wadze Uniwersytetu Warszawskiego zamierzay do ILS-u zaraz po jego utworzeniu wczy Katedr Lingwistyki Formalnej oraz Katedr Jzykoznawstwa Oglnego, a nieco pniej take Studium Jzykw Obcych Uniwersytetu Warszawskiego. Zawiesiy realizacj tego zamiaru na pi lat, przychylajc si do mojego wniosku, by najpierw da ILS-owi czas na samodzielne zbudowanie naukowych fundamentw dla swej przyszej dziaalnoci. Ale tak czy inaczej: ksztaceniem tumaczy ILS zaj si dopiero po kilku latach, w dodatku cakiem przypadkowo w rezultacie pewnego zdarzenia, o ktrym dokadniej opowiem przy innej okazji. Tu tylko tyle na ten temat: stao si tak na yczenie wczesnego Ministerstwa Szkolnictwa Wyszego ktre zostao przekazane wadzom Uniwersytetu Warszawskiego wskutek krytycznych uwag wczesnego premiera o zawodowych kwalikacjach tumaczy obsugujcych jego zagraniczne wyjazdy. Od chwili objcia funkcji jego kierownika a do koca jej penienia jedno z gwnych zada Instytutu upatrywaem w prowokowaniu refleksji i inicjowaniu dyskusji na temat reprezentowanych przeze dziedzin, przede wszystkim tej, ktra znalaza swoje odzwierciedlenie w jego nazwie, we wczaniu do tej dyskusji moliwie najszerszych krgw uniwersyteckich. Poniekd skutek taki zaczo wywoywa ju na pocztku formalnego konstytuowania Instytutu, uzewntrznienia jego nazwy jej pojawienia si w porzdku obrad rnych uniwersyteckich gremiw, a nastpnie te w rnych ocjalnych spisach instytucji akademickich, na uniwersyteckich szyldach itd. Ale niebawem zaczem namys nad lingwistyk stosowan systematycznie intensykowa poprzez publiczne prezentacje jego programu i jego teoretycznych podstaw. W tym celu zaczem od razu organizowa coroczne oglnokrajowe sympozja naukowe i publikowa referaty wygaszane w czasie ich trwania. Sympozja te przyczyniy si do tego, e niebawem warszawski Instytut Lingwistyki Stosowanej zacz peni w zakresie dziedziny reprezentowanej w jego nazwie funkcj wiodcej instytucji akademickiej w skali caego kraju. Przejcie tej roli w pewnym sensie uatwia mu likwidacja poznaskiego Zakadu Jzykoznawstwa Stosowanego. Ale stao si tak te, jak sdz, dlatego, e od pocztku w organizowanych przeze mnie sympozjach brali aktywny udzia niemal wszyscy wani uczeni wywodzcy si z pierwszej poznaskiej szkoy lingwistyki stosowanej, w szczeglnoci ci, ktrzy nadal dziaali na terenie Poznania. Pierwsze sympozjum warszawskiego Instytutu Lingwistyki Stosowanej odbyo si ju na pocztku roku akademickiego 1972/1973. Zorganizowaem je przede wszystkim po to, by zapozna warszawskie rodowisko (neo)lologiczne z koncepcj dziedziny, ktrej rozwojowi mia (wedle mojego planu) suy powoany co dopiero do ycia i oddany w moje rce Instytut Lingwistyki Stosowanej. Temat tego sympozjum brzmia: Lingwistyka stosowana i glottodydaktyka. W wygoszonym na 208

jego otwarcie referacie przedstawiem rozszerzon wersj opisu lingwistyki stosowanej, ktry, o czym te ju wspomniaem, wczeniej zrelacjonowaem Senatowi UW, oraz pierwsz wersj programu budowy Instytutu Lingwistyki Stosowanej. Tekstowi temu nadaem tytu Dziedzina lingwistyki stosowanej. Drukiem ukaza si on wraz z wszystkimi referatami wygoszonymi na tym sympozjum niestety dopiero cztery lata pniej pod tym samym tytuem, co wspomniana konferencja (F. Grucza 1976a). Nieco szybciej udao si opublikowa materiay drugiego sympozjum naukowego, ktre zorganizowaem w 1973 roku pt. Glottodydaktyka a lingwistyka (F. Grucza 1976b). Ukazay si one bowiem w tym samym roku (1976) co materiay z poprzedniego sympozjum. W czasie drugiego sympozjum wygosiem referat Lingwistyczne uwarunkowania glottodydaktyki. W sumie odbyo si pod moj opiek 18 oglnopolskich konferencji naukowych Instytutu Lingwistyki Stosowanej. Na pocztku w ich organizowaniu, ale take, co chc podkreli jeszcze mocnej, w budowaniu Instytutu, bardzo wspiera mnie docent Stanisaw Czochara, wybitny specjalista w zakresie nauczania jzyka rosyjskiego. Pniej coraz wydatniej pomagali mi w zwizanych z tym dziaaniach te inni wsppracownicy, a z czasem rwnie moi uczniowie. O dokonaniach tego Instytutu w okresie 19721992 dokadniej informuje Jan Lewandowski (1992, 1994). Na pocztku mojej pracy w Instytucie Lingwistyki Stosowanej koncentrowaem uwag, a take uwag moich wsppracownikw i uczestnikw wspomnianych konferencji, gwnie na problemach lingwistyki stosowanej oraz glottodydaktyki, po to przede wszystkim, by moliwie dokadnie ustali, co je czy, a co rni. Pniej zaczem coraz intensywniej wcza do zakresu moich zainteresowa take rne podstawowe zagadnienia dotyczce tumaczenia tak pisemnego, jak i ustnego. W wyniku tych zainteresowa powstaa przedstawiona przeze mnie w czasie czwartego sympozjum Instytutu Lingwistyki Stosowanej koncepcja translatoryki jako wzgldnie samodzielnej dziedziny akademickiej. Koncepcj t wyrnia midzy innymi to, e zada tej dziedziny nie ogranicza do bada dotyczcych (aktw, procesw) tumaczenia (translacji), lecz wcza w ich obrb rwnie zagadnienia akademickiego ksztacenia tumaczy. W adnym razie nie wprowadziem w obieg terminu t ranslatoryka po to tylko, by inaczej nazwa dziedzin zajmujc si badaniem translacji; zupenym nieporozumieniem jest traktowanie jej jako synonimu okrelenia teoria tumaczenia. Stosunkowo wczenie zaczem te intensykowa moje prace dotyczce problemw midzyludzkiej komunikacji w ogle, poniewa ju na pocztku zrozumiaem, e w gruncie rzeczy adnej racjonalnej koncepcji ani glottodydaktyki, ani translatoryki nie sposb ukonstytuowa inaczej, ni na bazie rezultatw moliwie systematycznej analizy jzykowego porozumiewania si ludzi ze sob w ogle. Inicjalne przedmioty (ukady) bada, ktrymi zajmuj si lub winny si zajmowa obie te dziedziny nie s bowiem w istocie niczym innym, jak tylko pewnymi specycznymi wariantami oglnego ukadu midzyludzkiej komunikacji, w szczeglnoci midzyludzkiej komunikacji jzykowej. By zrozumie, co dzieje si w obrbie tego lub innego ukadu komunikacyjnego, albo inaczej mwic: chcc odkry, na czym polega jego specyka, trzeba najpierw zbada i zrozumie funkcjonowanie oglnych (podstawowych) ukadw midzyludzkiej komunikacji. Nieco dokadniej problem 209

ten przedstawiem w referacie wygoszonym w 1975 roku w czasie trzeciego Sympozjum Instytutu Lingwistyki Stosowanej a opublikowanym w tomie materiaw z tej konferencji, ktry ukaza si w 1978 roku pod tytuem Teoria komunikacji jzykowej a glottodydaktyka (F. Grucza 1978). Ponownie zajem si tymi zagadnieniami w czasie pitnastego sympozjum, ktrego temat brzmia: Modele komunikacji midzyludzkiej (W. Woniakowski 1992). Pniej zagadnienia midzyludzkiej komunikacji uczynia w Instytucie Lingwistyki Stosowanej gwnym przedmiotem swych zainteresowa (dzi profesor) Anna Duszak; najwaniejsze wyniki swych analiz zrealizowanych (w okresie stanowicym ramy niniejszego przegldu) na polu midzyludzkiej komunikacji przedstawia w monograi Tekst, dyskurs, komunikacja midzykulturowa (1998). Mona zatem powiedzie, e zrazu prace Instytutu Lingwistyki Stosowanej koncentroway si na badaniach obejmujcych tematy z trzech zakresw teorii komunikacji jzykowej, glottodydaktyki i translatoryki. Jednake pocztkowo nie uywalimy jeszcze ani okrelenia glottodydaktyka, ani translatoryka na poziomie ocjalnej akademickiej nomenklatury; midzy innymi dlatego, e oba natraay wwczas na tej paszczynie na spory opr. I dlatego utworzone w ramach tego Instytutu zakady otrzymay najpierw nastpujce nazwy: Zakad Teorii Komunikacji Jzykowej, Zakad Oglnej Metodyki Nauczania Jzykw Obcych oraz Zakad Metodyki Ksztacenia Tumaczy. Przeama pocztkow niech wzgldem wyrazw glottodydaktyka oraz t ranslatoryka i uzyska zgod na przemianowanie drugiego i trzeciego zakadu Instytutu Lingwistyki Stosowanej na Zakad Glottodydaktyki i Zakad Translatoryki udao si dopiero w drugiej poowie lat 70. Senat Uniwersytetu Warszawskiego zaakceptowa odnone projekty w 1977 roku. To, co nazwaem tu przemianowaniem, w adnym razie nie polegao jednak na zmianie samej tylko ich nazwy. Istota tej zmiany zawieraa si w stosunkowo daleko idcym poszerzeniu zakresu przedmiotu i zada tak naukowych, jak i dydaktycznych dziedzin, ktrych nazwy zostay wwczas wpisane na nowe szyldy odnonych zakadw, ktrych rozwojem miay si one odtd zajmowa. Na pocztku lat 80. XX wieku wachlarz uprawianych w Instytucie Lingwistyki Stosowanej dziedzin czstkowych i/lub kategorii zagadnie zacz si coraz bardziej poszerza take w miar umacniania si i rozszerzania zespou pracownikw Instytutu Lingwistyki Stosowanej, ju to w rezultacie nalizacji przewodw doktorskich i habilitacyjnych, ju to w efekcie pozyskiwania nowych pracownikw samodzielnych z zewntrz (prof. prof. Boena Wierzchowska, Helena mijewska, Tadeusz Namowicz, Jerzy Lukszyn, Tomasz Krzeszowski). W rezultacie zacza si wzbogaca te jego dotychczasowa wewntrzna struktura. Najwczeniej powstaa Pracownia Automatycznej Analizy Mowy (kierowa ni dr Ryszard Patryn), przeksztacona pniej w Pracowni Fonetyki Stosowanej. Bardzo liczyem na to, e rozwojem bada zarwno w dziedzinie fonetyki, jak i fonologii, zwaszcza fonologii diakrytycznej, zajmie si w Instytucie Lingwistyki Stosowanej (obecnie profesor UW) Jan Kobia, powici on bowiem istotnym zagadnieniom tych dziedzin zarwno sw dysertacj doktorsk, jak i rozpraw habilitacyjn (J. Kobia 1991) i wykaza w nich, e dysponuje naukowym potencjaem co najmniej wystarczajcym do dalszego rozwijania tych dziedzin; stao si jednak inaczej po habilitacji zacz si 210

coraz bardziej skupia na zagadnieniach z dziedziny kulturoznawstwa. Przez pewien czas (po jej zatrudnieniu w Instytucie) fonetyk opiekowaa si w ILS profesor B. Wierzchowska niestety, jej przedwczesna mier, a nastpnie take mier R. Patryna, pooya kres tej dziaalnoci w ramach Instytutu. W 1992 roku utworzylimy w ramach ILS-u dwa dalsze zakady Zakad Kulturoznawstwa Stosowanego oraz Zakad Leksykograi i Gramatykograi. Ich powoanie do ycia stao si konieczne w rezultacie dalszego (dokonanego w midzyczasie) poszerzenia zbioru dziedzin czstkowych oraz rodzajw zagadnie systematycznie dyskutowanych i analizowanych w ramach Instytutu o zagadnienia dotyczce szeroko rozumianej kultury, a kompetencji kulturowej w szczeglnoci, oraz o zagadnienia gramatykoi leksykograi. Rozwojem Zakadu Kulturoznawstwa Stosowanego zaja si najpierw profesor Helena mijewska, a po jej mierci, profesor Tadeusz Namowicz (wicej o jego dziaalnoci w: F. Grucza 2003a). Natomiast rozwojem Zakadu Leksykograi i Gramatykograi zaj si profesor Jerzy Lukszyn (wicej w: S. Grucza 2007). Analiz zagadnie kultury i kompetencji kulturowej zajmowalimy si w czasie dwunastego, trzynastego i dziewitnastego sympozjum (zob. F. Grucza 1989, 1992, F. Grucza/ K. Chomicz-Jung 1996), natomiast zagadnieniami dotyczcymi gramatyki w czasie czternastego sympozjum (F. Grucza 1992). Od pocztku budowy Instytutu Lingwistyki Stosowanej zabiegaem te o to, by rozwin w nim systematyczne badania dotyczce jzykw specjalistycznych. Uwzgldnienie ich w pracach tego Instytutu byo zreszt spraw wan ju z tego powodu, e susznie czy niesusznie zajmowanie si nimi od dawna zalicza si do zakresu lingwistyki stosowanej, do ktrej uprawiania ILS zosta powoany, e na wszystkich kongresach AILA byy one reprezentowane w postaci odrbnej sekcji. Tote zagadnienia jzykw specjalistycznych uczynilimy w 1992 roku gwnym tematem oglnopolskiej konferencji naukowej Instytutu Lingwistyki Stosowanej (F. Grucza/ Z. Kozowska 1994). Wszystkie stworzone w ramach Instytutu Lingwistyki Stosowanej zakady byy pomylane jako jednostki organizacyjne, ktre wzgldem reprezentowanych przez nie dziedzin winny spenia funkcj instytucji zalkowych, to znaczy takich, ktre w momencie osignicia przez nie koncepcyjnej oraz kadrowej dojrzaoci akademickiej winny si usamodzielni. Wspomniaem ju, e podajc ladem pierwszej poznaskiej szkoy lingwistyki stosowanej, od pocztku lingwistyk stosowan i glottodydaktyk traktowaem jako wzgldnie odrbne (samodzielne) dziedziny. Podobne stanowisko zajmowaem od pocztku wzgldem translatoryki. adnej z tych dziedzin nigdy nie traktowaem w kategoriach czstkowych dziedzin lingwistyki stosowanej sensu stricte. Od pocztku jego istnienia nazw lingwistyka stosowana posugiwaem si jako pewnego rodzaju kolektywnym okreleniem, to znaczy w funkcji podobnej do tej, ktr spenia w Polsce nazwa (neo)filologia. W moim przekonaniu przynajmniej glottodydaktyka oraz translatoryka uzyskay daleko idc samodzielno naukow, ale pomimo to wci jeszcze nie zdoay wywalczy sobie penej autonomii na paszczynie akademickiej dydaktyki na razie nie s one nigdzie w Polsce realizowane w postaci odrbnych kierunkw studiw. Na tym poziomie dziaalnoci akademickiej nie dokona si w dziedzinie lingwistyki stosowanej po roku 1990 niestety aden istotny postp; przeciwnie mamy do czy211

nienia raczej z regresem. W kadym razie wkrtce po tym roku zostaa zlikwidowana wywalczona w latach 80. moliwo prowadzenia samodzielnego kierunku studiw w zakresie lingwistyki stosowanej i wydawania odpowiednich dyplomw magisterskich. Dodam, e wprowadzajc w to miejsce moliwo realizowania specjalizacji lingwistyka stosowana w ramach kierunkw (neo)lologicznych i wydawania dyplomw rodzaju magister filologii w zakresie lingwistyki stosowanej, decydenci ministerialni, a zwaszcza ich akademiccy doradcy, ewidentnie wykazali, e nie zrozumieli istoty ani lingwistyki stosowanej, ani (neo)lologii. Tu powiem na ten temat tylko tyle, e lingwistyka stosowana nigdy nie bya (i oczywicie nie jest) adn czci skadow adnej lologii. Jedn z przyczyn tego, e merytoryczna (metanaukowa) wiedza na temat lingwistyki stosowanej ma na og (take w krgach akademickich) nadal charakter wiedzy tajemnej jest, jak sdz, cechujca tradycyjnych lologw negatywna postawa wobec wszelkich prb zmiany odziedziczonego obrazu wiata, ktrym si zajmuj. Innym powodem tego stanu rzeczy jest, moim zdaniem, sabnicie od pewnego czasu siy motoru napdzajcego zarwno rozwijanie, jak i upowszechnianie odnonej wiedzy, ktrym by dawniej Instytut Lingwistyki Stosowanej. Intensywno metanaukowej dyskusji na temat reprezentowanej przeze (przynajmniej nominalnie) dziedziny w ostatnich latach mocno osaba. Inna sprawa, e dyskusja na temat tej dziedziny osaba nie tylko u nas, lecz rwnie w innych krajach. A szkoda. W adnym bowiem razie nie zostay jeszcze ostatecznie wyjanione wszystkie kwestie dotyczce fundamentw lingwistyki stosowanej, jej celw, jej zada, jej zwizkw z lingwistyk czyst itd. I na pewno nie jest tak, e zmalaa waga powodw, z uwagi na ktre trzeba dyskusje te prowadzi: w istocie jest odwrotnie. W czasie kierowania Instytutem Lingwistyki Stosowanej czuem si niejako z natury rzeczy zobowizany do zajmowania si tymi zagadnieniami w sposb systematyczny i cigy. Ju w chwili, w ktrej otrzymaem wspomniane zlecenie opracowania projektu tego Instytutu, wysunem pytanie o fenomenologiczny sens wyraenia lingwistyka stosowana na plan pierwszy moich rozwaa naukowych. Ju wwczas to znaczy ju na pocztku lat 70. dobrze zdawaem sobie spraw z tego, e i stoty lingwistyki stosowanej naley poszukiwa na innym polu ni to, ktrego upraw dawniej zajmowaa metodyka nauczania jzykw obcych, a teraz ma si zaj glottodydaktyka. Nieco pniej zrozumiaem, e z tych samych powodw nie naley poszukiwa istoty lingwistyki stosowanej na polu translatoryki. Nigdy nie identykowaem lingwistyki stosowanej ani z glottodydaktyk, ani z translatoryk. Moj koncepcj lingwistyki stosowanej rozwijaem w latach 70. z jednej strony w rezultacie coraz intensywniejszego namysu nad ogln teori nauki, a z drugiej w konsekwencji coraz dalej idcej logicznej (= moliwie wyranej) rekonstrukcji prymarnego przedmiotu (bada) lingwistyki w ogle. Pierwszy zarys wizji lingwistyki stosowanej, ktr uzyskaem w efekcie podania tymi drogami, przedstawiem w czwartej czci wspomnianej ju ksiki Zagadnienia metalingwistyki lingwistyka, jej przedmiot, lingwistyka stosowana (1983). Przedstawione w niej pojcie lingwistyki stosowanej sformuowaem, gdy zrozumiaem, i czym innym s rzeczywiste jzyki ludzkie, a czym innym ich i dealizacje. Dalszym rozwojem przed212

stawionego przeze mnie wwczas pogldu w sprawie rzeczywistych jzykw ludzkich zaj si w Instytucie Lingwistyki Stosowanej poza mn rwnie W. Woniakowski (1994). Pod koniec lat 90. Instytut Lingwistyki Stosowanej nalea zarwno pod wzgldem kadrowym, jak i naukowym do najmocniejszych instytutw nie tylko w obrbie wszystkich lologicznych wydziaw Uniwersytetu Warszawskiego, lecz take w skali krajowej. W jego szczytowym momencie pracowao w nim 13 samodzielnych nauczycieli akademickich, w tym 5 profesorw zwyczajnych. Poniewa Instytut by w tym czasie jedyn w Polsce tak siln instytucj funkcjonujc pod szyldem lingwistyki stosowanej, wic nic dziwnego, e pracujcy w nim zesp pracownikw zaczto w pewnym momencie opatrywa nazw polska szkoa lingwistyki stosowanej. Zrozumiae jest to tym bardziej, e zesp ten stanowi wwczas zarazem baz powoanego do ycia w 1981 roku Polskiego Towarzystwa Lingwistyki Stosowanej. Nazw polska szkoa lingwistyki stosowanej zwizali z Instytutem Lingwistyki Stosowanej organizatorzy osiemnastego sympozjum tego Instytutu prof. prof. Barbara Zoa Kielar, Lidia Bartoszewicz i Jan Lewandowski: Konferencja ta obradowaa pod tym tytuem; pod nim zostay te opublikowane referaty wygoszone podczas jej trwania (B.Z. Kielar/ L. Bartoszewicz/ J. Lewandowski 1994). Zainteresowanych histori i dokonaniami Instytutu Lingwistyki Stosowanej UW odsyam ponadto do tomu materiaw zorganizowanego przeze VIII sympozjum, ktre odbyo si z okazji zakoczenia pierwszej dekady jego istnienia (por. F. Grucza 1985) oraz do opracowanego przez J. Lewandowskiego (1992) okolicznociowego Informatora. Z uwagi na zreferowan tu pokrtce poznask szko polskiej lingwistyki stosowanej, wol mwi o warszawskiej szkole polskiej lingwistyki stosowanej i w konsekwencji o polskich szkoach, a nie polskiej szkole tej dziedziny. Inaczej mwic: moim zdaniem trzeba si posugiwa nazw polska szkoa lingwistyki stosowanej. Poza tym dzisiaj znaczeniowej funkcji nazwy warszawska szkoa (polskiej) lingwistyki stosowanej nie mona ju w adnym razie ograniczy do tego, co dzieje si w warszawskim Instytucie Lingwistyki Stosowanej, w ramach bowiem Uniwersytetu Warszawskiego powstay inne jednostki organizacyjne zajmujce si w znacznym zakresie rwnie lingwistyk stosowan, cho dziaaj one pod szyldami, na ktrych nie widnieje nazwa tej dziedziny.

8.10. Polskie dokonania w zakresie niektrych dziedzin lingwistyki stosowanej


W tym rozdziale przedstawi nieco dokadniej rozwj na polskim gruncie niektrych dziedzin lingwistyki stosowanej sensu largo (czyli tych, ktre do jej zakresu zaliczya AILA), i pokrtce opisz najwaniejsze dokonania polskich uczonych, osignite w tych dziedzinach w okresie od pocztku ich wyrnienia przez uprawiajcych je uczonych a do (mniej wicej) koca XX wieku. Zatem uwzgldni tu nie tylko takie dziedziny jak metodyka nauczania jzykw obcych, glottodydaktyka 213

czy translatoryka, ktre w omawianym tu okresie stanowiy larowe dziedziny warszawskiego Instytutu Lingwistyki Stosowanej, lecz w pewnej mierze take takie, jak fonetyka stosowana, logopedia czy kultura jzyka, ktre nie byy w nim uprawiane wcale lub tylko okazjonalnie, ale tym niemniej nale bd do dziedzin, ktre przez ich twrcw byy wyranie kojarzone z lingwistyk stosowan, lub do takich, ktrych twrcy wyranie stawiali przed nimi zadania natury praktycznej. Przedstawione tu opisy tych dziedzin w adnym razie nie pretenduj do miana opisw wyczerpujcych. Natomiast w ogle nie uwzgldni tu tak zwanych lingwistyk mylnikowych, czyli takich dziedzin, jak: psycho-, neuro-, etno- czy socjolingwistyka. Zaliczanie ich in toto do zakresu lingwistyki stosowanej tylko dlatego, e zajmuj si zagadnieniami z pogranicza dwch rnych dziedzin, jest merytorycznie cakiem bezpodstawne. Inna natomiast sprawa, e w obrbie kadej z nich mona, a nawet trzeba, wyrni (ukonstytuowa) odpowiedni czon bada stosowanych sensu stricte. Oczywicie rwnie adnej z dziedzin, ktre w niniejszym opisie uwzgldni, nie traktuj jako immanentnego skadnika lingwistyki stosowanej sensu sricto; traktuj je jako dziedziny relatywnie samodzielne. Rwnie w obrbie kadej z nich trzeba wyrni (ukonstytuowa) odpowiedni paszczyzn bada czystych (podstawowych) oraz bada stosowanych (aplikatywnych). Oznacza to, e dzisiaj trzeba odrni ju nie tylko czyst i stosowan lingwistyk, lecz take czyst i stosowan glottodydaktyk, translatoryk, logopedi itd. Nieco inaczej natomiast sprawa ta przedstawia si w odniesieniu do studiw kontrastywnych dziedziny przez pewien czas wrcz utosamianej z lingwistyk stosowan, a nastpnie uznawanej za jej koronn dziedzin czstkow. Z tego te powodu zaczn niniejszy opis od prezentacji polskich dokona w jej zakresie oraz przedstawi kilka uwag dotyczcych jej aplikatownoci. Dodam, e rwnie moje wczeniejsze prace powicone niektrym z dziedzin, ktrych rozwj pokrtce omwi w tym rozdziale, zamierzam w najbliszym czasie zebra i opublikowa w postaci odrbnych tomw. Dotyczy to przede wszystkim studiw kontrastywnych, glottodydaktyki, translatoryki oraz lingwistycznego kulturoznawstwa. 8.10.1. Lingwistyka kontrastywna

Pocztki historii polskich studiw o charakterze kontrastywnym sigaj jak ju wczeniej wspomniaem okresu midzywojennego, a nawet jeszcze dalej wstecz. W jakiej bowiem mierze dotkn jej ju J.N. Baudouin de Courtenay w opublikowanej w 1902 roku porwnawczej gramatyce jzykw sowiaskich. Zdaniem J. Fisiaka za pierwsze polskie studium z zakresu analizy kontrastywnej par exellence naley uzna jego rozpraw, w ktrej podj on prb porwnania jzykw starocerkiewno-sowiaskiego, polskiego i rosyjskiego (J.N. Baudouin de Courtenay 1902, 1912; por. Fisiak 1984). Jednake na szersz skal zostay one w Polsce podjte dopiero na przeomie lat 50. i 60. poprzedniego wieku w rezultacie docierajcych do nas informacji o pracach badawczych w ramach amerykaskiej lingwistyki stosowanej. Do najwczeniej zrealizowanych wwczas prac kontrastywnych na poziomie bada typu (a) naley praca dzkiego romanisty (ju wczeniej silnie anga214

ujcego si w sprawy nauki jzyka francuskiego w Polsce) Bolesawa Kielskiego (1957) Struktura jzykw francuskiego i polskiego w wietle analizy porwnawczej oraz rozprawa wrocawskiego anglisty Jana Cygana (1965) On the System of Negation in English and Polish, opublikowana w amerykaskim czasopimie Language Learning. Jeszcze wczeniej, bo ju w latach 195051, ukazao si dwutomowe dzieo Jana Stanisawskiego Gramatyka angielska dla zaawansowanych: Szczegowa analiza rozbienoci zachodzcych midzy gramatyk angielsk i polsk; dzi dzieo to mona by nazwa dydaktyczn gramatyk kontrastywn. W kadym razie byo to pierwsze powane polskie powojenne studium kontrastywne. Co si z kolei tyczy opublikowanych wwczas wynikw rozwaa typu (b), czy inaczej mwic: polskich gosw na temat studiw kontrastywnych, to do zbioru najwczeniejszych prezentujcych je prac niewtpliwie naley artyku germanisty Jana Czochralskiego (1966) Grundstzliches zur Theorie der kontrastiven Grammatik, ktry ukaza si na amach czasopisma Linguistics, oraz rozprawa (wwczas pracujcego jeszcze w odzi) anglisty Tomasza Krzeszowskiego (1967) Fundamental principles of structural contrastive studies, ktra ukazaa si rok pniej w poznaskim czasopimie Glottodidactica. Jednake J. Czochralski nie wypowiedzia si na temat zwizku tych studiw z lingwistyk stosowan w ogle, natomiast T. Krzeszowski zaliczy je w caoci do zakresu lingwistyki stosowanej. Obaj autorzy powicili te w pniejszych latach kilka innych swoich prac studiom kontrastywnym Czochralski gwnie rnym szczegowym polsko-niemieckim tematom, Krzeszowski take rnym zagadnieniom teoretycznym i metanaukowym. T. Krzeszowski sta si zreszt niebawem czoowym polskim teoretykiem lingwistyki kontrastywnej. Zajmoway go midzy innymi kwestie tertium comparationis, ekwiwalencji i kongruencji. Jego najwaniejszym dzieem na polu lingwistyki kontrastywnej jest wedug mnie rozprawa doktorska Contrastive Generative Grammar opublikowana najpierw (1974) w odzi, a potem w Niemczech (1979) przez Gunter Narr Verlag (T.P. Krzeszowski 1974). Z kolei za najwiksze dokonanie J. Czochralskiego (1975) na tym polu wypada uzna jego prac Verbalaspekt und Tempussystem im Deutschen und Polnischen. Eine konfrontative Darstellung. ladem Jana Czochralskiego poszed jego ucze Tomasz Czarnecki (1977, 1985), stajc si niebawem jednym z najpowaniejszych polskich badaczy nie tylko na polu germanistycznej lingwistyki kontrastywnej, lecz take w zakresie polsko-niemieckich kontaktw jzykowych w ogle. Stosunkowo wczenie zainteresowa si lingwistyk kontrastywn te L. Zabrocki. Co prawda wasn dziaalno na tym polu ograniczy niemal wycznie do teoretycznych rozwaa, niemniej w sposb istotny zasuy si rwnie dla rozwoju tej dziedziny w Polsce na poziomie bada podstawowych, czyli analiz typu (a), a ponadto wiele zrobi take dla upowszechnienia polskich przemyle w sprawie tych studiw. W sposb najpeniejszy Zabrocki przedstawi swj pogld w sprawie tej dziedziny bada lingwistycznych w referacie Grundfragen der konfrontativen Grammatik wygoszonym w 1969 roku w Mannheim w czasie pierwszej konferencji zorganizowanej na jej temat przez zachodnioniemieckich germanistw (L. Zabrocki 1970). Drukiem tekst ten ukaza si rok pniej w tomie zatytuowanym Probleme der kontrastiven Grammatik (H. Moser 1970). 215

Podsumowujc wyniki tej konkrecji naukowej Eugenio Coseriu (1970) stwierdzi midzy innymi, i koncepcja L. Zabrockiego pooya teoretyczne podwaliny dla lingwistyki zmierzajcej do opisu synchronicznych rnic i podobiestw interlingwalnych, w szczeglnoci dla lingwistyki startujcej z punktu widzenia struktury jzyka niemieckiego i odnoszcej si do niego. Zainteresowanie wzbudzio przede wszystkim przedstawione przez Zabrockiego odrnienie praktycznie nastawionej gramatyki kontrastywnej od gramatyki konfrontatywnej majcej na celu przede wszystkim naukowe poznanie rnic i podobiestw zachodzcych midzy badanymi jzykami (zob. E. Coseriu 1970: 175). Co si tyczy terminu gramatyka konfrontatywna, to wydaje si, e Zabrocki zapoyczy go od lingwistw pracujcych wwczas w Lipsku, o czym sam przynajmniej porednio wspomina w artykule Zur Theorie der konfrontativen Sprachwissenschaft (L. Zabrocki 1975). Mona przypuszcza, e Zabrockiemu, gdy dokonywa odrnienia midzy gramatyk kontrastywn a gramatyk konfrontatywn, szo w istocie o to przede wszystkim, by odrni czyst od stosowanej gramatyki kontrastywnej. Faktem jest jednak, e nigdzie si nie posuy tymi terminami. Doda wypada zarazem, e zaproponowane przez niego merytoryczne rozrnienie midzy g ramatyk kontrastywn a gramatyk konfrontatywn nie weszo na stae do lingwistycznej praktyki. Wyglda nawet na to, e do szybko o jego pierwotnym (gbszym) sensie zapomnia te sam Zabrocki, bowiem ju we wspomnianej wyej rozprawie z 1975 roku przedstawi wczesny geograczny rozrzut posugiwania si okreleniami gramatyk kontrastywna i gramatyk konfrontatywn w taki sposb, jakby konkuroway one ze sob na jednej i tej samej paszczynie, jakby mwic krtko oznaczay to samo, a nie dwa teleologicznie, a poniekd take metodologicznie, rne zakresy bada lingwistycznych. Zapewne z tego powodu wielu jego zwolennikw posugiwao si (a niekiedy nadal posuguje si) terminem gramatyka konfrontatywna w przekonaniu, e L. Zabrocki wprowadzi go w obieg w funkcji terminu majcego zastpi termin gramatyka kontrastywna, co nie jest prawd. Niewtpliwie w sposb szczeglny zasuy si dla rozwoju studiw kontrastywnych w Polsce take profesor Jacek Fisiak, twrca i wieloletni dyrektor poznaskiego Instytutu Filologii Angielskiej. Ju w 1965 roku doprowadzi on do nawizania przez orodek poznaski cisej wsppracy z amerykaskim Center for Applied Lingusitic. Gwnie z jego inicjatywy powstay pierwsze prace kontrastywne w ramach zrazu wsplnie koordynowanego programu badawczego The Polish-English Contrastive Project (J. Fisiak 1973). Ju wwczas sta si gwnym przedstawicielem polskiej anglistycznej lingwistyki kontrastywnej. Umocni j w rezultacie objcia w 1969 roku funkcji dyrektora utworzonego wwczas poznaskiego Instytutu Filologii Angielskiej. W okresie od 1970 do 1990 roku zarwno on sam, jak i kierowany przeze Instytut odgrywa wan rol na tym polu take w wymiarze midzynarodowym. Dziao si tak midzy innymi dziki midzynarodowym konferencjom naukowym organizowanym w ramach wspomnianego projektu Polish-English Contrastive Project, dziki udziaowi w nich coraz liczniejszej grupy coraz znakomitszych goci z zagranicy, dziki wydawanej przez J. Fisiaka (pocztkowo wsplnie z Center for Applied Linguistics) serii Papers in Contrastive Linguistics (pierwszy tom ukaza si w 1973 roku; do chwili obecnej ukazao ju niemal 40 tomw). 216

W ramach tego programu powstao w poznaskim instytucie (z reguy pod opiek J. Fisiaka) wiele rozpraw doktorskich i habilitacyjnych, a take artykuw, powiconych nie tylko rnym konkretnym zagadnieniom z zakresu polskoangielskiej lingwistyki kontrastywnej, lecz take podstawowym teoretycznym aspektom tej dziedziny oraz (glotto)dydaktycznym zastosowaniom uzyskanych w jej ramach wynikw. Jako przykady wymieni tu prace napisane przez Mari LipiskGrzegorek (1977), Waldemara Martona (1978), Karola Janickiego (1985) i Romana Kalisza (1986). Efektem pierwszej prby praktycznej implementacji koncepcji gramatyki kontrastywnej wypracowanej w orodku poznaskim jest praca napisana przez J. Fisiaka, M. Lipisk-Grzegorek i T. Zabrockiego An Introductory EnglishPolish Contrastive Grammar. Najwaniejsze dokonania poznaskiej szkoy lingwistyki kontrastywnej zebra J. Fisiak (1984, 1990) i opublikowa w dwch tomach. Inne zachodnie neolologie nie dysponoway tego rodzaju moliwociami, co anglistyka. Jeli chodzi o germanistyk, to wraz z L. Zabrockim (jako przewodniczcym Rady Naukowej ILS) podjlimy w warszawskim Instytucie Lingwistyki Stosowanej ju w pierwszej poowie lat 70. prb ukonstytuowania we wsppracy z (kierowanym wwczas przez pniejszego profesora Ulricha Engela) Instytutem Jzyka Niemieckiego w Mannheim (Institut fr deutsche Sprache, Mannheim, RFN) projektu, ktrego celem miao by opracowanie niemiecko-polskiej i polskoniemieckiej gramatyki konfrontatywnej, ale cho na pocztku otrzymalimy zgod wadz ministerialnych na podjcie zmierzajcych w tym kierunku krokw, to jednak niebawem, przede wszystkim ze wzgldu na ostry sprzeciw ze strony wczesnej NRD, zgoda ta zostaa cofnita. Wielka szkoda, e tak si stao, na realizacj tego projektu Instytut Jzyka Niemieckiego pozyska bowiem wwczas znaczne rodki nansowe. Projekt ten udao si urzeczywistni dopiero okoo wier wieku pniej (zob. niej), po zmianach politycznych, do ktrych doszo w Polsce po roku 1990. Nie oznacza to jednak, e wczeniej polscy germanici nie uprawiali lingwistyki kontrastywnej. Zajmowali si ni bardzo intensywnie, tyle tylko, e kady realizowa swj parcjalny projekt indywidualnie. Dodam, e cho podjta w latach 70. prba ukonstytuowania w obrbie ILS specjalnego projektu kontrastywnego nie powioda si, to jednak w okresie od jego powstania do koca lat 80. wieku zrealizowano tam szereg konkretnych studiw z tego zakresu; niektre z nich zostay opublikowane (np. Z. Kwapisz 1978, M. Tryuk 1989). Do wczenie kontrastywnymi studiami zainteresoway si jednak w Polsce nie tylko anglistyka i germanistyka, lecz take inne neolologie, jak rwnie rusycystyka i slawistyka, a nawet orientalistyka. Polscy rusycyci posuguj si przy tym gwnie nazw jzykoznawstwo konfrontatywne (por. Z. Kozowska 1985). W 1975 roku powicili tej dziedzinie oglnokrajow konferencj naukow zorganizowan w odzi. Wygoszone w czasie jej trwania referaty zostay opublikowane w 1976 roku w tomie Gramatyka konfrontatywna jzyka polskiego i rosyjskiego. Materiay z konferencji naukowej, d 28 i 29 IV 1975. Dwa lata pniej dzki rusycysta, Jan Wawrzyczyk (1978), opublikowa tom Polsko-rosyjskie jzykoznawstwo konfrontatywne. Wybr materiaw, natomiast w 1980 roku ukaza si tom przygotowany przez Michaa Blicharskiego (1980) Semantyka w badaniach konfrontatywnych jzyka rosyjskiego i polskiego. 217

Natomiast relatywnie mao uwagi powicia lingwistyce kontrastywnej polska polonistyka. adnej wzmianki na temat tej dziedziny nie ma w opracowanym przez Kwiryn Handke i Ew Rzetelsk-Feleszko (1977) Przewodniku po jzykoznawstwie polskim; adnej nie znalazem te w Encyklopedii jzyka polskiego, wydanej w 1999 roku pod redakcj Stanisawa Urbaczyka i Mariana Kucay. O lingwistyce kontrastywnej nie wspomina si te w tomie Jzyk i jzykoznawstwo polskie w szedziesicioleciu niepodlegoci (1918-1978) (J. Rieger/ M. Szymczak 1980). Ale kompletna lista napisanych w Polsce prac kontrastywnych jest tym niemniej bardzo duga. Nie sposb jej tutaj omwi nawet w skrcie. O starszych polskich pracach z zakresu lingwistyki kontrastywnej informuj midzy innymi nastpujcy autorzy: Brbel Miemietz (1981), Kontrastive Linguistik Deutsch-Polnisch 19651980; Jacek Fisiak (1982), English-Polish Contrastive Linguistics in Poland; Andrzej Ktny (1986) Bibliographie zur deutsch-polnischen Konfrontation; Barbara Pociska (1982), Bibliography of English-Polish Contrastive Studies. Od pocztku lat 80. zacza sabn fascynacja studiami kontrastywnymi, przede wszystkim dlatego, e glottodydaktycy zajmujcy si zagadnieniami akwizycji jzykowej, zaczli odmawia im coraz czciej przyznawanej wczeniej prawie automatycznie aplikatywnej relewancji na polu (praktycznej) nauki jzykw obcych. W rezultacie malaa te gotowo do traktowania ich w terminach pewnego skadnika, a tym bardziej skadnika konstytutywnego, lingwistyki stosowanej. Bodaj najwczeniej zainteresowanie nimi zaczo male w obrbie polskiej anglistyki; ju pod koniec lat 80. zostay one porzucone w jej obrbie niemal cakowicie. Na szersz skal nadal uprawiali je ju waciwie tylko polscy germanici zwizani z projektem kierowanym przez U. Engela (zob. niej) oraz rusycyci. Zainteresowanych powstaymi w tym czasie, przede wszystkim germanistycznymi, pracami kontrastywnymi odsyam do ich zestawie biliogracznych sporzdzonych przez A. Ktnego (1986, 2001). Koczc uwagi o polskich studiach kontrastywnych omawianego tu okresu warto zauway, e pomimo, i wszystkie polskie neolologie powiciy im wwczas bardzo wiele uwagi i energii, jedynie polskiej germanistyce udao si opracowa odpowiedni systematyczn gramatyk kontrastywn, cho tylko jednostronn, to znaczy uwzgldniajc w zasadzie tylko niemiecko-polsk perspektyw. Spojrzenie z przeciwnego punktu widzenia jest w niej obecne jedynie sporadycznie, mimo e wikszo jej autorw reprezentuje germanistyk polsk. Mimo faktu, e dla polskich uczniw/studentw pragncych przyswoi sobie jzyk niemiecki perspektywa odwrotna, czyli polsko-niemiecka, wydaje si mie z punktu widzenia tak zwanej interferencji jzykowej znaczenie o wiele istotniejsze. Dzieo to skada si z dwch tomw. Cao nosi tytu Deutsch-polnische kontrastive Grammatik (U. Engel et al. 1999). Jeli chodzi o jzyk angielski, to pomimo owego ogromnego rozmachu, jakiego w pewnym okresie nabray wysiki podjte na polu analizy kontrastywnej, nie udao si dotd opracowa adnej kompletnej gramatyki kontrastywnej ani angielsko-polskiej, ani polsko-angielskiej. Dotd zosta jedynie opublikowany wspomniany ju wstp do niej An Introductory English-Polish Contrastive Grammar (wyd. 1 1977, wyd. 2 1987), ktrego autorami s J. Fisiak, M. Grzegorek i T. Zabrocki. Inne polskie neolologie na razie nie zdoay wyprodukowa nawet zarysu stosownej gramatyki kontrastywnej i dysponuj jedynie pewnymi przyczynkami do niej. 218

8.10.2.

Aplikatywne efekty lingwistyki kontrastywnej

Lecy u pocztku studiw kontrastywnych optymizm glottodydaktyczny, przede wszystkim wiara w to, e ich rezultaty automatycznie pozwol usprawni nauk jzykw obcych w istotnym wymiarze, w duej mierze podtrzymywana przez przedstawicieli germanistycznej lingwistyki kontrastywnej do dzi, okazaa si mie wicej wsplnego z wishfull thinking ni z prognoz naukowo zasadn i praktycznie potwierdzaln. Przekonanie osb zajmujcych si studiami kontrastywnymi o ich bezwarunkowej relewancji glottodydaktycznej, albo inaczej mwic: towarzyszca im, a nawet wyprzedzajce ich podjcie, wiara, i ich wyniki istotnie przyczyni si do efektywizacji wszelkiego rodzaju obcojzycznych procesw glottodydaktycznych, zostaa ju na pocztku lat 70. zakwestionowana przez przedstawicieli glottodydaktyki, i to w sposb zasadniczy najpierw w Ameryce, a potem take w Europie. Przedstawiane przez nich antykontrastywne argumenty spowodoway najpierw, e zwolennicy lingwistyki kontrastywnej osabili swe pierwotne radykalne hipotezy (prognozy) glottodydaktyczne wizane ze studiami kontrastywnymi (zob. Grucza 1976, 1978, Gnutzman 1990). Jednak pniej wielu przedstawicieli glottodydaktyki uznao rwnie te zagodzone hipotezy na temat aplikatywnej wartoci studiw kontrastywnych za mao realistyczne (por. H. Wode 1981, S. Pinker 1989, B. Sadownik 1997). Zreszt wielu przedstawicieli szeroko rozumianej glottodydaktyki cakowicie odrzucio je ju na pocztku lat 70. (D. McNeill 1970). W efekcie upowszechnienia si w obrbie glottodydaktyki tego negatywnego stanowiska wobec wspomnianych hipotez kontrastywnych, dziedzina ta zacza traci swoj glottodydaktyczn racj bytu. I to spowodowao, e polscy anglici zaczli si wzgldem nich z pocztkiem lat 80. dystansowa. Jednak w moim przekonaniu adna z tych radykalnych ocen glottodydaktycznej relewancji lingwistyki kontrastywnej nie jest adekwatna ani ta, ktra wynikom studiw kontrastywnych przyznaje pewnego rodzaju automatyczn relewancj glottotodydaktyczn, ani ta, ktra odmawia im tego rodzaju relewancji w ogle. Zgadzam si, e ich warto (przydatno) glottodydaktyczna nie jest czym oczywistym, e nie wynika z nich w sposb automatyczny, ale nie zgadzam si z tez, e rezultaty studiw kontrastywnych nie zawieraj adnego potencjau glottodydaktycznej relewancji. Natomiast uwaam, e zaley ona od sposobu ich wykonania, to znaczy od tego, czy w trakcie ich realizacji zostay uwzgldnione odpowiednie specyficzne potrzeby glottodydaktyki. Poniewa dotychczas z reguy nie czynio si tego, wic na razie ani wyniki polskich kontrastywnych studiw (analiz) anglistycznych, ani ich odpowiednikw germanistycznych nie znalazy w Polsce na polu glottodydaktycznym adnych powaniejszych (systematycznych) zastosowa praktycznych. adnego specjalnego odzwierciedlenia nie znalazy one dotychczas w uywanych w Polsce materiaach do nauki jzykw gwnie z tego powodu, a nie tylko z winy ich autorw. Sowem, nie speniy si oczekiwania, o ktrych mowa na przykad w pracach opublikowanych w tomie Contrastive Linguistics and the Language Teacher (J. Fisiak 1981). Szczeglnie le przedstawia si ta sprawa w zakresie materiaw do nauki jzyka angielskiego w Polsce. 219

Oto okazuje si bowiem, e dzi w polskich szkoach uywane s podrczniki do nauki tego jzyka, w ktrych wyniki zrealizowanych przez polskich anglistw prac kontrastywnych nie zostay wykorzystane nawet w ladowym wymiarze, gorzej na razie polscy anglici nie opracowali adnych oryginalnych materiaw do nauki jzyka angielskiego we wspczesnych polskich szkoach, wobec czego polscy nauczyciele tego jzyka s zmuszeni posugiwa si materiaami importowanymi materiaami z gruntu nie-kontrastywnymi, ktre mona nawet nazwa materiaami anty-kontrastywnymi, poniewa ich konstrukcja opiera si na teoriach przeciwstawiajcych si najbardziej podstawowym glottodydaktycznym zaoeniom lingwistyki kontrastywnej. Wyciganie jednak z tego faktu wniosku, i wysiki poniesione na polu lingwistyki kontrastywnej nie miay adnego praktycznego sensu, uwaam za bezzasadne. Dziwne, e nikt z zainteresowanych nie stan w obronie swych wczeniejszych pogldw w sprawie glottodydaktycznej uytecznoci studiw kontrastywnych. Dziwne, e nikt nie zaprotestowa gono przeciw prbom cakowitej dewaluacji ich applikatywnej wartoci. Dziwi, e ani jednego sowa kwestii tej nie powicia Hanna Komorowska (1999) w swym dziele Metodyka nauczania jzykw obcych, dziwi dlatego, e wczeniej nieraz bardzo mocno podkrelia rol kontrastywnoci w procesach glottodydaktycznych (H. Komorowska 1980). J. Fisiak zaproponowa swego czasu, jak sdz w przekonaniu o ich wspomnianej aplikatywnej, w szczeglnoci glottodydaktycznej, relewancji, podzielenie lingwistyki kontrastywnej na teoretyczn oraz stosowan. W kierunku dokonania podobnego podziau zmierza te, jak domniemywam, L. Zabrocki, postulujc podzielenie tej dziedziny bada na lingwistyk kontrastywn i konfrontatywn. Oba podziay zyskay zrazu swoich zwolennikw. Niemniej oba s w moim przekonaniu problematyczne z cakiem zasadniczych powodw, ktre dokadniej przedstawiem w pracy Applied Contrastive Linguistics a Misconception? (F. Grucza 1986). Tutaj powtrz jedynie gwn tez tego tekstu, i nie ma niczego takiego jak stosowana lingwistyka kontrastywna, a nawet wicej niczego takiego nie sposb ukonstytuowa. Wedug mnie, wbrew temu, co sdzili ojcowie amerykaskiej applied linguistics, lingwistyka kontrastywna w ogle nie naley do zakresu lingwistyki stosowanej sensu stricte. Jest ona w caoci pewnym rodzajem czy pewn poddziedzin lingwistyki porwnawczej. Inna sprawa natomiast, e jej wyniki mog si okaza przydatne w innych dziedzinach poznania naukowego. Ale tak prognoz mona postawi wobec wynikw kadego rodzaju poznania naukowego. Wic ju dlatego nie sposb prognozy takiej uzna za wystarczajcy powd do zaliczenia lingwistyki kontrastywnej do zakresu lingwistyki stosowanej. Poza tym lingwistyki stosowanej nie wolno utosamia z adnymi zastosowaniami wytworzonej przez (jakkolwiek) lingwistyk wiedzy. Lingwistyka stosowana sensu stricte nie jest wiedz, lecz prac majc na celu pozyskanie wiedzy. W dodatku wspomniane przekonanie, w myl ktrego wynikom lingwistyki kontrastywnej przypisywano zgoa automatycznie aplikatywn relewancj w dziedzinie glottodydaktyki praktycznej, potwierdzio si, zdaniem krytykw tego przekonania, tylko w znikomej mierze. Jednake wedug mnie nie jest to jeszcze powd wystarczajcy, by zakwestionowa ich praktyczny sens w ogle. Natomiast na pewno jest to powd, by zrewidowa jej metodologiczne podstawy. W zwizku z tym widz nie tylko moliwo, lecz nawet potrzeb, od220

rnienia rnych kategorii fonetyk, gramatyk itd., rozumianych jako pewne produkty lingwistyczne, w zalenoci od celu, z uwagi na ktry zostay one stworzone (napisane); z teleologicznego punktu widzenia jest niewtpliwie sensowne (po)dzielenie (tak rozumianych) gramatyk kontrastywnych miedzy innymi na teoretyczne i stosowane. 8.10.3. Glottodydaktyka

Za miejsce narodzin polskiej glottodydaktyki trzeba bez wtpienia uzna Pozna, dokadniej: Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, a za jej ojca ju wielokrotnie wspominanego Ludwika Zabrockiego. Sam jednak nie nazywa jej glottodydaktyk. Z reguy posugiwa si okreleniem metodyka lub dydaktyka nauczania jzykw obcych. Ale wyrnian za ponauki zwizan przede wszystkim z lingwistyk, a nie z pedagogik czy dydaktyk ogln. Swoje pogldy na jej temat podsumowa w dwu wikszych pracach pierwsza z nich to Jzykoznawcze podstawy metodyki nauczania jzykw obcych (L. Zabrocki 1966), a druga Grundlagen des Deutschunterrichts in fremdsprachlicher Umgebung (L. Zabrocki 1977). Natomiast miejscem, w ktrym najwczeniej zaczto w sposb systematyczny uywa wyrazu glottodydaktyka bya Warszawa dokadniej: Instytut Lingwistyki Stosowanej. W tej funkcji posuyem si wyrazem glottodydaktyka ju w tytule pierwszego z zorganizowanych przeze mnie sympozjw tego Instytutu, czyli w 1972 roku. Ale stosunkowo wczenie nazwy glottodydaktyka zaczto uywa w tym znaczeniu take w Poznaniu; gwnym promotorem posugiwania si ni w tym znaczeniu by wwczas niewtpliwie Waldemar Pfeiffer. Jednake warszawski Instytutu Lingwistyki Stosowanej by nie tylko miejscem, w ktrym zainicjowano posugiwanie si wyrazem glottodydaktyka jako nazw interesujcej nas tu dziedziny, lecz zarazem miejscem, w ktrym zostaa wykreowana jej koncepcja, o wiele bogatsza ni ta, ktr w Poznaniu nazywao si w lad za L. Zabrockim (a w rnych innych miejscach nazywa si nadal) metodyk nauczania jzykw obcych. Koncepcja ta nie ogranicza zada glottodydaktyki do badania i/lub opracowywania metod nauczania jzykw obcych; wicej: koncepcja ta nie stawia tego zadania w centrum uwagi glottodydaktyki. Wedug niej glottodydaktyka jest dziedzin koncentrujc swe zainteresowania badawcze przede wszystkim na funkcjonowaniu jednego ze szczeglnych rodzajw (pewnej kategorii) ukadw komunikacyjnych ukadw nazwanych przez mnie ukadami glottodydaktycznymi. Ich gwne (konstytutywne) elementy (skadniki) stanowi z jednej strony uczniowie, a z drugiej nauczyciele jzykw, ale nie tylko jzykw obcych, lecz take ojczystych. Prymarnym zadaniem glottodydaktyki jest rekonstrukcja specycznych waciwoci (zdolnoci, umiejtnoci) obu konstytutywnych wspczynnikw tych ukadw, a wic nie tylko nauczycieli, lecz take, a w gruncie rzeczy w pierwszej kolejnoci, uczniw wystpujcych w tego rodzaju ukadach komunikacyjnych. W centrum uwagi (naukowej) koncepcja ta stawiaa kwestie dotyczce akwizycji jzykw, czyli pytania o to, jak na jakiej podstawie dokonuj si procesy tradycyjnie nazywane p rzyswajaniem sobie jzykw lub przekazywaniem jzykw przez 221

ludzi. Z tego powodu jest wrcz konieczne poczenie glottodydaktyki obcojzycznej z glottodydaktyk ojczystojzyczn, dokadniej: z glottodydaktyk jzykw pierwszych. Kwestionowanie tego faktu tylko na tej podstawie, jak zdaje si to czyni autor hasa Glottodydaktyka przedstawionego w Encyklopedii jzykoznawstwa oglnego (zob. K. Polaski 1999), e tradycyjnie obie te glottodydaktyki uprawia si oddzielnie, w adnym razie nie jest ugruntowane naukowo. Rozstrzygajcy jest w tej sprawie fakt, e centralne procesy akwizycyjne przebiegaj (dokonuj si) w przypadku nauki jakiegokolwiek obcego jzyka w sposb analogiczny do tych, z ktrymi mamy do czynienia w przypadku nauki jzyka ojczystego (pierwszego), e w obu przypadkach w gr wchodz zasadniczo te samo ludzkie waciwoci (zdolnoci). I e jest tak zarwno w przypadku dzieci, jak i dorosych. Nie oznacza to jednak, e we wszystkich wymienionych przypadkach mamy do czynienia z sytuacjami identycznymi. Wyjanienie, co je czy, a co rni, jest jednym z istotnych zada nie tylko glottodydaktyki, lecz take lingwistyki, co susznie bardzo mocno podkrela ju Noam Chomsky, a u nas jeszcze wczeniej J.N. Baudouin de Courtenay. Kto sdzi, e ju wie wszystko na ten temat, myli si bardzo. Pytania dotyczce procesw akwizycji jzykw, czyli pytania o odpowiednie waciwoci uczniw, trzeba uzna za prymarne zagadnienia take glottodydaktyki zdeniowanej jako dziedzina zajmujca si jedynie nauczaniem jzykw. Trzeba tak postpi z nastpujcego powodu: zanim nie ustali si i nie wyjani, na czym polegaj prymarne funkcje uczniw osb uczcych si jzyka, nie sposb (empirycznie) ustali, jakie funkcje nauczycieli osb nauczajcych go naley uzna za ich funkcje istotne czy podstawowe, a ktre za wtrne. Pewn prb systematycznej analizy zagadnie dotyczcych nauczycieli jzykowych na podstawie tej koncepcji przedstawiem w rozprawie Anstze zu einer Theorie der Ausbildung von Fremdsprachenlehrern (F. Grucza 1993). Metody nauki jzykw obcych konstytuuj tylko jeden z czstkowych przedmiotw badawczych tak rozumianej glottodydaktyki. To samo dotyczy takich elementw oglnego ukadu glottodydaktycznego jak materiay do nauki jzykw (obcych), rodki stosowane w celu intensykacji tej nauki itd. Pierwsze prby zmierzajce do teoretycznego ufundowania dziedziny nazwanej przeze mnie glottodydaktyk podjem, jak ju wspomniaem, natychmiast po objciu funkcji dyrektora Instytutu Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego. I te od razu daem dobitnie wyraz mojemu (wyniesionemu z Poznania) przekonaniu, e trzeba j wyranie oddzieli zarwno od lingwistyki stosowanej, jak i od lingwistyki w ogle, i rzecz jasna rwnie od dydaktyki (oglnej). Zawiadczaj to tytuy dwu pierwszych zorganizowanych przeze mnie w Warszawie sympozjw naukowych (Lingwistyka stosowana i glottodydaktyka, oraz Glottodydaktyka a lingwistyka stosowana). Zarwno te dwa, jak i pniejsze sympozja Instytutu Lingwistyki Stosowanej walnie przyczyniy si do upowszechnienia w Polsce nie tylko nazwy glottodydaktyka, lecz w pewnej mierze take warszawskiej koncepcji wizanej z ni dziedziny nauki. To prawda, e od lingwistyki (stosowanej), jak rwnie od dydaktyki oglnej, i tym samym od pedagogiki, wyranie oddziela j ju L. Zabrocki, a w lad za nim wszyscy jego uczniowie, w tym rwnie piszcy te sowa. Jednake Zabrocki z reguy przywoywa przy tym inne powody ni te, z uwagi na ktre trzeba j moim 222

zdaniem traktowa jako dziedzin (wzgldnie) autonomiczn, a nie jako jaki skadnik lingwistyki, w szczeglnoci stosowanej, lub dydaktyki. W moim przekonaniu decydujce jest w tej sprawie po pierwsze to, e dziedziny te lingwistyka, glottodydaktyka i dydaktyka oglna zajmuj si innymi przedmiotami, oraz po drugie, to, e rwnie glottodydaktyk (stanowicy j cig pracy poznawczej) trzeba podzieli na etap (paszczyzn) bada czystych i na etap (paszczyzn) bada stosowanych (aplikatywnych). Jedn z konsekwencji intelektualnego dojrzewania tej koncepcji glottodydaktyki by postawiony przez mnie w poowie lat 70. wniosek o przeksztacenie Zakadu Oglnej Metodyki Nauczania Jzykw Obcych warszawskiego Instytutu Lingwistyki Stosowanej w Zakad Glottodydaktyki. Powstaa na tej podstawie za zgod Rektora i Senatu Uniwersytetu Warszawskiego jednostka organizacyjna bya pierwsz polsk wzgldnie samodzieln akademick (instytucjonaln) reprezentacj glottodydaktyki jako pewnej relatywnie autonomicznej dziedziny nauki. W tym samym mniej wicej czasie, wystpiem z wnioskiem adresowanym do ministra szkolnictwa wyszego o powoanie do ycia w ramach Uniwersytetu Warszawskiego samodzielnego orodka naukowego, ktry zajby si sprawami powszechnej nauki jzykw obcych na szczeblu polskiego szkolnictwa wyszego, czyli tak zwanymi lektoratami realizowanymi przez funkcjonujce w obrbie kadej szkoy wyszej Studia Jzykw Obcych. Merytoryczna cz tego wniosku uzyskaa akceptacj ministra, natomiast nie wyrazi on zgody na nadanie mu zaproponowanej przeze mnie nazwy Midzyuczelniany Orodek Glottodydaktyki. T uzna zrazu za mieszn, wobec czego orodek ten zosta powoany do ycia (w 1975 roku) pod nazw Midzyuczelniany Orodek Metodyki Nauczania Jzykw Obcych. Ten sam minister wyrazi jednak zgod na nadanie publikacyjnemu organowi tego Orodka tytuu Przegld Glottodydaktyczny 11 , zaproponowanej przeze mnie w tym samym wniosku. Zapewne stao si tak, poniewa nie przeczyta caego wniosku dostatecznie uwanie. Ale tak czy inaczej, stao si dobrze, bo czasopismo przyczynio si niebawem powanie do upowszechnienia w Polsce tak nazwy glottodydaktyka, jak i warszawskiej koncepcji glottodydaktyki; jej zarys przedstawiem w artykule Glottodydaktyka, jej zakres i problemy (F. Grucza 1978). Sdz, e w efekcie tego upowszechnienia ju kilka lat pniej ten sam minister, ktry zrazu uzna nazw glottodydaktyka za mieszn, zacz si ni sam posugiwa. Zagajajc jedn z konferencji powiconych problemom nauki jzykw obcych w szkoach wyszych uy jej 11 razy! Rezultaty osignite w okresie do mniej wicej 1990 roku w wyniku warszawskich wysikw zmierzajcych do ukonstytuowania dziedziny glottodydaktyki podsumowaa Maria Dakowska w artykule Glotodydaktyka jako nauka opublikowanym w 1994 (zob. te jej inne prace na ten temat, wymienione w zamieszczonym na kocu tego tomu spisie publikacji). Wiele istotnych informacji o polskim rozumienia 11 Przegld Glottodydaktyczny ukazywa si do roku 2009. Jego cele przejo zaoone
przez Sambora Grucz czasopismo Lingwistyka Stosowana/ Applied Linguistik/ Angewandte Linguistik; zob. www.ls.wls.uw.edu.pl

223

glottodydaktyki mona znale te w pracach Barbary Sadownik (1991, 1997) oraz Barbary Skowronek (1997). To prawda, e najwczeniej nazw glottodydaktyka zaczo upowszechnia wspomniane ju poznaskie czasopismo Glottodidactica. A Journal for Applied Linguistics. Ale prawd jest te, e drug czci swego tytuu czasopismo to chcc nie chcc przyczyniao si zarazem, i poniekd dalej si przyczynia, do podtrzymywania faszywej tezy, jakoby glottodydaktyka bya jak czci lingwistyki stosowanej. Niemniej nie ulega adnej wtpliwoci, e orodek poznaski w okresie, o ktrym tu mowa, wnis powany wkad nie tylko do rozwoju glottodydaktycznej myli, lecz take do uznania w Polsce glottodydaktyki za dziedzin autonomiczn. Du rol w tym zakresie odegrali przede wszystkim wspomniani ju poznascy uczeni: Waldemar Pfeiffer i Jerzy Baczerowski, a potem take Waldemar Marton i Janusz Arabski. Pierwszy z nich wyrs w Poznaniu po 1970 roku na gwnego kontynuatora metodycznych idei L. Zabrockiego, natomiast dwaj ostatni zaczli niebawem peni funkcj gwnych reprezentantw glottodydaktyki w obrbie polskiej anglistyki. Uczestniczc w szeregu warszawskich konferencji, uczeni ci zaczli zarazem tworzy pewnego rodzaju pomost midzy poznask i rodzc si warszawsk szko tej dziedziny. Oczywicie jednoczenie rozwijali te swoje wasne pogldy glottodydaktyczne. Poniewa W. Pfeiffer, W. Marton oraz J. Arabski jako pierwsi habilitowali si w Polsce w zakresie glottodydaktyki, wic wolno ich uzna za pierwszych samodzielnych reprezentantw tej dziedziny na poziomie akademickim. Natomiast J. Baczerowski zajmowa si ni tylko okazjonalnie. Na specjalne wyrnienie zasuguj jego dwie prace glottodydaktyczne; What Should We Base the Strategy of Glottodidactics on? oraz Is Metaglottodidactics Necessary? (1972, 1975). Waldemar Pfeiffer powiza swoje pogldy w pewn cao w swej najnowszej monograi Nauka jzykw obcych. Od praktyki do praktyki (2001). Jego zasug jest te stworzenie w 1987 roku w ramach Uniwersytetu Poznaskiego pierwszej w Polsce samodzielnej Katedry Glottodydaktyki i nadanie glottodydaktyce charakteru samodzielnego kierunku studiw uniwersyteckich. Niestrudzenie promowa te polsk glottodydaktyk na rnych forach midzynarodowych, szczeglnie intensywnie w czasie, gdy peni funkcj prezydenta IDV (Internationaler Deutschlehrerverband). Cho nie uy wyrazu glottodydaktyka w tytule swojej ostatniej ksiki, to jednak jej pierwszy rozdzia nazwa Glottodydaktyka jako nauka. Waldemarowi Martonowi spory rozgos przyniosa ju jego monograa Wybrane zagadnienia dydaktyki jzykw obcych w szkole (1979). Niestety pniej, gdy przenis si do Norwegii, jego glottodydaktyczny gos w Polsce przycich. Natomiast J. Arabski ju pod koniec 70. lat zorganizowa wasny orodek myli glottodydaktycznej w obrbie Uniwersytetu lskiego. Szczeglnie wiele uwagi powici zagadnieniom akwizycji jzykw obcych. Szerokiego, take midzynarodowego rozgosu nabray organizowane przeze midzynarodowe konferencje naukowe na ten temat. Materiay ostatniej z tych, ktre odbyy si w omawianym tu okresie, ukazay si w tomie Research on Foreign Language Acquision (J. Arabski 2001). Pod koniec lat 80. du aktywnoci zacz wykazywa si Wadysaw Wolniewicz poznaski rusycysta, autor dwch monograi powiconych tej dziedzinie Kierowanie procesem glotto224

dydaktycznym (1987) oraz Metodyka lekcji jzyka rosyjskiego (1991). Zwaszcza pierwsz z nich wypada uzna za powany przyczynek do rozwoju polskiej myli glottodydaktycznej. W Warszawie problemami uczenia si i nauczania jzykw obcych od dawna zajmuj si te badacze formalnie niezwizani z Instytutem Lingwistyki Stosowanej; przede wszystkim nale do nich Hanna Komorowska i Elbieta Zawadzka. Obie przyczyniy si w powanej mierze do rozwoju glottodydaktyki polskiej, cho nazw glottodydaktyka posuguje si tylko druga z nich. Obie bray aktywny udzia w wielu sympozjach naukowych Instytutu Lingwistyki Stosowanej; teksty ich referatw mona znale w materiaach z tych sympozjw. H. Komorowska interesuje si gwnie metodami nauczania jzykw obcych. Swoje pogldy na ich temat podsumowaa w pracy Metodyka nauczania jzykw obcych (H. Komorowska, 1999). Natomiast E. Zawadzka ostatnio skupiaa uwag gwnie na zagadnieniach dotyczcych ksztacenia nauczycieli jzykw obcych, w szczeglnoci nauczycieli jzyka niemieckiego jako obcego. Im powicia sw monogra Nauczyciele jzykw obcych w dobie przemian (E. Zawadzka 2004). W latach 90. XX wieku, po przeniesieniu si do Uniwersytetu Warszawskiego, do grona warszawskiej glottodydaktyki doczy take Wadysaw Figarski, co bezsprzecznie zawiadcza jego ksika Proces glottodydaktyczny w szkole (W. Figarski, 2003). Czoowa pozycj w orodku warszawskim zdobya M. Dakowska swymi dwoma pracami:. Current Controveries in Foreign Language Didactics oraz Teaching English as a Foreign Language: A Guide for Professionals (M. Dakowska 2003, 2005). Innym orodkiem akademickim, w ktrym zajmowano si rwnie stosunkowo intensywnie metodycznymi ideami L. Zabrockiego by, i jest nadal, Uniwersytet Jagielloski. Systematycznie rozwija zacz je wspominany ju Aleksander Szulc. Swoj wizj odnonej dziedziny nauki przedstawi najpierw w ksice Die Fremdsprachendidaktik. Konzeptionen Methoden Theorien (A. Szulc 1979), ktra zyskaa spore uznanie nie tylko w Polsce, lecz take poza jej granicami, a nastpnie w opublikowanym w 1984 roku Podrcznym sowniku jzykoznawstwa stosowanego. Fakt, e ten ostatni jest powicony w istocie dydaktyce jzykw obcych daje asumpt do przypuszczenia, i uczony ten w tamtym czasie nie tylko zalicza glottodydaktyk do zakresu lingwistyki stosowanej, lecz j wwczas z ni po prostu utosamia. Z kolei fakt, e drugiemu (poprawionemu i rozszerzonemu) wydaniu tego sownika, ktre ukazao si dziesi lat pniej, nada tytu Sownik dydaktyki jzykw obcych (A. Szulc 1994), daje powd do stwierdzenia, i w okresie dzielcym oba wydania tego dziea zmieni zdanie w sprawie stosunku zachodzcego midzy jzykoznawstwem (jak je nazywa) stosowanym i dydaktyk jzykw obcych. Nazw glottodydaktyka jako okreleniem interesujcej nas tu dziedziny Szulc w swych publikacjach nie posuy si nigdy. Natomiast we wspomnianym sowniku utosami oczywicie cakiem niesusznie jej znaczenie ze znaczeniem dydaktyka jzykw obcych. Nazw glottodydaktyka w znaczeniu bliskim warszawskiemu ju od duszego czasu posuguj si uczniowie Aleksandra Szulca Zoa Berdychowska i Antoni Dbski, ale aktywnie zagadnieniami nalecymi do zakresu dziedziny okrelanej za jej pomoc zajmuj si tylko pobocznie. Na osobn wzmiank w zwizku z warszawskim orodkiem glottodydaktyki za225

suguje rozwijajca si tu od pewnego czasu najpierw w obrbie Instytutu Lingwistyki Stosowanej, a pniej take poza nim glottydaktyka polonistyczna, zajmujca si nauk jzyka polskiego jako obcego. Jej gwnym przedstawicielem w Instytucie Lingwistyki Stosowanej by J. Lewandowski, autor wikszoci bibliograi polskich prac nie tylko z zakresu glottodydaktyki polonistycznej, lecz polskiej glottodydaktyki w ogle (J. Lewandowski 1971, 1976, 1979a, 1979b, 1980, 1984). Poczwszy od tomu 8., ktry ukaza si w 1987 roku, Przegld Glottodydaktyczny zacz udostpnia swe amy glottodydaktyce polonistycznej, w szczeglnoci tej jej czci, ktra zajmuje si zagadnieniami dotyczcymi nauki jzyka polskiego jako obcego. Opiek redakcyjn nad wyodrbnionym dla tej dziedziny dziaem Przegldu Glottodydaktycznego sprawowa J. Lewandowski, ktry od roku 2000 jest gwnym ordownikiem tej dziedziny w Katedrze Jzykw Specjalistycznych Uniwersytetu Warszawskiego (sporo o jego aktywnoci mona si dowiedzie z tekstu: J. Lewandowski 2006). Od pewnego czasu dziedzina ta jest te do intensywnie rozwijana w obrbie Instytutu Jzyka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Bodaj najwczeniej w jego ramach glottodydaktyk zainteresowaa si profesor Halina RybickaNowacka (1988), cile wsppracujca w tym zakresie w ostatniej fazie swego ycia z Instytutem Lingwistyki Stosowanej; niestety, przedwczesna mier przerwaa t dobrze rozwijajca si wspprac. Pniej rozwojem tej midzy innymi dziedziny zaja si Pracownia Jzykoznawstwa Stosowanego powoana do ycia w ramach warszawskiego Instytutu Jzyka Polskiego, dziaajca przez pewien czas pod naukow opiek profesora Stanisawa Dubisza. Oczywicie dziedzin, o ktrej tu mowa, od lat zajmuje si rwnie warszawski Instytut Jzyka i Kultury Polskiej dla Cudzoziemcw Polonicum. W sposb szczeglny obie te instytucje wyrniy j w czasie zorganizowanej przez nie wsplnie w 1995 roku midzynarodowej konferencji naukowej pod hasem Jzyk polski w kraju i za granic (B. Janowska/ J. Porayski-Pomsta 1997). Rzecz rwnie oczywist jest, e polonistyczna glottodydaktyka jest obecna od dawna nie tylko w Warszawie, lecz take w innych orodkach polskiej polonistyki. Stosunkowo wczenie zaczto si posugiwa nazw glottodydaktyka i rozwija wizan z ni dziedzin, w szczeglnoci glottodydaktyk polonistyczn, w krakowskim Instytucie Polonijnym. Gwnym promotorem w jego obrbie by w tamtych latach profesor Wadysaw Miodunka (W. Miodunka 1992), reprezentowa j tam take Waldemar Martyniuk. Swoist koncepcj glottodydaktyki, okrelan przez ni jako lingwistyka edukacyjna, rozwija w Krakowie Teodozja Rittel (1993, 1994). W Lublinie bardzo wczenie zagadnieniami glottodydaktyki polonistycznej, a poniekd rwnie b udowaniem teorii glottodydaktyki, jak to okreli Stanisaw Grabias (sowo wstpne w: Grabias, red. 1992), zajto si w Zakadzie Logopedii i Jzykoznawstwa Stosowanego UMCS. Od pewnego czasu uwag powica si im take w Centrum Jzyka i Kultury Polskiej dla Polonii i Cudzoziemcw dziaajcym pod opiek profesora Jana Mazura (J. Mazur 1993, 1998). Relatywnie wczenie glottodydaktyka wzbudzia zainteresowanie nie tylko W. Woniewicza i W. Figarskiego, lecz take innych polskich rusycystw. W warszawskim Instytucie Lingwistyki Stosowanej gwn reprezentantk rusycystycznej glottodydaktyki staa si w pewnym momencie L. Bartoszewicz (1994). Bardzo 226

wczenie zainteresowaa si ni te Krystyna Iwan (1964, 1972, 1975), pracujca najpierw w krakowskiej Wyszej Szkole Pedagogicznej, pniej promujca t dziedzin w orodku szczeciskim. Jednake na og polscy rusycyci do dugo ograniczali swoje dyskusje do metodyki nauczania jzyka rosyjskiego (M. Grochowski 1973). Poza tym niektrzy z nich lansowali przez pewien czas raczej nazw lingwodydaktyka ni glottodydaktyka. Niemniej ostatnio zaczyna, jak si zdaje, dominowa take na terenie polskiej rusycystyki druga z nich. Od pewnego czasu nabiera ona w obrbie wiata polskiej rusycystyki take sensu instytucjonalnego. Ju w 1995 roku profesor K. Iwan doprowadzia do zmiany nazwy kierowanego przez ni Zakadu Metodyki Nauczania szczeciskiego Instytutu Filologii Sowiaskiej Jzyka Rosyjskiego na Zakad Glottodydaktyki (wicej na ten temat w: K. Janaszek/ R. Gawarkiewicz 2004). W 1988 roku pojawia si ona w tytule pierwszej z wymienionych wyej prac W. Woniewicza. Ju od szeregu lat pierwszestwo nazwie glottodydaktyka daje w swych pracach W. Figarski; sw ostatni monogra zatytuowa (jak ju wspomniaem) po prostu: Proces glottodydaktyczny w szkole (wicej na jego temat w: W. Woodko-Butkiewicz/ W. Zmarzer 2006). W adnym razie nie mona jednak powiedzie, e okreleniem glottodydaktyka posuguj si (ju) wszyscy zajmujcy si zagadnieniami nauki jzykw ludzkich, a nauki tak zwanych jzykw obcych w szczeglnoci. Nie jest tak ani w obrbie wiata polskich rusycystw, ani germanistw, ani anglistw, a ju na pewno nie polskich romanistw. S wrd nich tacy, ktrzy nie posuguj si ni, bo jej nie akceptuj, albo dlatego, e jej po prostu nie lubi. Inni nadal uywaj takich okrele jak metodyka lub dydaktyka jzykowa, poniewa wci jeszcze nie zadali sobie trudu, by zrozumie, e w przypadku glottodydaktyki nie chodzi tylko o inn nazw ich dziedziny, lecz przede wszystkim o zdecydowanie i nne rozumienie dziedziny tradycyjnie (z)wizanej z nazw metodyka czy dydaktyka nauczania jzykw obcych. Wyglda nawet na to, e niektrzy z wypowiadajcych si na temat dziedziny zajmujcej si w obrbie (neo)lologii zagadnieniami nauki jzykw obcych nie zdyli do koca poprzedniego wieku nawet zauway istnienia glottodydaktyki; naley do nich na przykad anglistka Anna Niegorodcew (1999). Co si mnie tyczy, to dodam, e w adnym razie nie jestem zwizany z nazw glottodydaktyka bezwzgldnie. Promuj j przede wszystkim z dwch powodw. Po pierwsze dlatego, poniewa wiele wskazuje na to, i tak dugo, jak dugo w obrbie wiata zainteresowanego rozwojem glottodydaktyki nie bdzie jednomylnoci co do jej nazwy, tak dugo szanse uzyskania przez ni penej akademickiej autonomii, to znaczy nie tylko samodzielnoci naukowej, lecz take autonomii dydaktycznej, bd znikome. adna dziedzina nazywana przez jej reprezentantw raz tak, a raz inaczej, nie robi na przedstawicielach innych dziedzin wraenia ani dziedziny jednolitej, ani dostatecznie dojrzaej do samodzielnoci. Po drugie, na razie nie widz adnej lepszej (porczniejszej) nazwy na okrelenie dziedziny, o ktrej tu mowa. Tymczasem z punktu widzenia potencjau kadrowego, jakim dysponuje glottodydaktyka w skali kraju, na samodzielno tak zasuguje ju cakowicie. Dzisiaj glottodydaktyka ma bowiem ju na wielu polskich uniwersytetach swych reprezentantw, take na poziomie samodzielnych (habilitowanych) nauczycieli akademickich. W wielu polskich uniwersytetach pracuj profesorowie, ktrzy habilitowali si 227

w zakresie tej dziedziny i uznaj j za gwne pole swych zainteresowa tak naukowych, jak i dydaktycznych. W Uniwersytecie Warszawskim gwnie glottodydaktyk zajmuj si midzy innymi: prof. prof. Hanna Komorowska, Elbieta Zawadzka, Wadysaw Figarski, Jan Lewandowski, Maria Dakowska, Lidia Bartoszewicz; w Uniwersytecie Poznaskim Waldemar Pfeiffer, Wadysaw Woniewicz, Barbara Skowronek, Kazimiera Myczko; w Uniwersytecie lskim Janusz Arabski, Jan Iluk; w lubelskim Uniwersytecie Marii Curie-Skodowskiej Barbara Sadownik, w Uniwersytecie Gdaskim Marian Szczodrowski, Halina Stasiak; w Uniwersytecie Wrocawskim Eugeniusz Roman Lewicki, Anna Michoska-Stadnik, w Uniwersytecie Szczeciskim Krystyna Iwan. Starsze naukowe dokonania polskiej glottodydaktyki zebraem w tomie Polska myl glottodydaktyczna 19451975 (por. F. Grucza 1979). Pewn prb podsumowania rezultatw polskiego mylenia o tej dziedzinie w okresie zapocztkowanym przez L. Zabrockiego i obejmujcym czas do mniej wicej roku 1985 przedstawia Rozemaria Krystyna Tertel (1985); zarazem autorka ta konfrontuje rezultaty tego mylenia z tym, co w Niemczech osignli przedstawiciele dziedziny okrelanej przez nich jako Sprachlehr- und -lernforschung dziedziny konceptualnie najbliszej warszawskiej glottodydaktyce. Prb podsumowania dzisiejszego stanu tej dziedziny w Polsce podja midzy innymi B. Sadownik (1998) w artykule Anstze, Forschungsmethoden und Interdisziplinaritt der polnischen Glottodidaktik. Zmierzajce w tym kierunku prby podjy take M. Dakowska i B. Skowronek. Na specjaln uwag zasuguje w tym zwizku te to, co na temat polskiej glottodydaktyki napisali dwaj najznakomitsi przedstawiciele niemieckiego odpowiednika tej dziedziny Karl-Heinz Bausch i Hans-Jrgen Krumm (1995) w tomie o charakterze akademickiego podrcznika, opublikowanym pod tytuem Handbuch Fremdsprachenunterricht:
Konstytuowanie glottodydaktyki jako pewnej dziedziny nauki, ktra swym autonomicznym namysem obejmuje zakres rzeczywistoci, w ktrym dokonuje si nauczanie i uczenie si jzykw obcych, zostao konsekwentnie przeprowadzone w Uniwersytecie Warszawskim i Poznaskim. Zwizane z tym procesem ambicje teoretyczne wywary stymulujcy wpyw na podobne przedsiwzicia natury konceptualnej w innych krajach, nie na kocu take w Republice Federalnej Niemiec (zob. te obszerniejsz wypowied na ten temat G. Jger 1991).

8.10.4.

Translatoryka

Podobnie jak w innych krajach, tak te w Polsce historia zainteresowa zagadnieniami dotyczcymi translacji tekstw jzykowych siga daleko w przeszo. Jednake dawniej byy one, nie tylko zreszt w Polsce, z reguy ograniczone do przekadu Pisma witego i innych tekstw religijnych, a pniej przez wiele lat do translacji tekstw literackich. Poza tym translacj traktowano gwnie, a czsto nawet wycznie, jako pewnego rodzaju sztuk. Problemami zwizanymi z tumacze228

niem tekstw nieliterackich, i tym samym tumaczeniem, ktrego nie rozpatruje si w terminach sztuki, zaczto si w Polsce zajmowa na szersz skal na poziomie nauki dopiero w poowie lat 60. minionego wieku. Wtedy te dopiero zaczto si systematycznie zajmowa translacj w kategoriach lingwistycznych. Przedtem nie tylko translacja, lecz take reeksja na jej temat (nazywana mocno na wyrost teori tumaczenia) bya w Polsce traktowana jako pewna domena literacka lub literaturoznawcza. I dlatego dawniej jedyn reprezentacj instytucjonaln tej dziedziny ludzkiej dziaalnoci bya jedna z sekcji Zwizku Literatw Polskich. Ze stanowiska lingwistycznego najwczeniej, jak si zdaje, translacj zaczto si zajmowa w Zakadzie Lingwistyki Formalnej Uniwersytetu Warszawskiego. W szczeglnoci czyni to jego wieloletni kierownik Olgierd Wojtasiewicz, lingwista i zarazem aktywny tumacz tekstw pisanych. Zakad ten zosta wprawdzie powoany do ycia po to przede wszystkim, by zaj si zagadnieniami tak zwanego tumaczenia automatycznego (mechanicznego), jednake faktycznie zajmowano si w nim gwnie teoretycznymi problemami dotyczcymi tumaczenia w ogle. Spod pira O. Wojtasiewicza wyszed pierwszy polski akademicki podrcznik lingwistycznej teorii tumaczenia. Jego pierwsze wydanie ukazao si w 1957 roku w Warszawie pod tytuem Wstp do teorii tumaczenia. W 1996 roku staraniem TEPIS-u zosta on opublikowany ponownie. Zagadnieniami dotyczcymi ksztacenia tumaczy zaczto si w Polsce na wiksz skal interesowa dopiero w utworzonym w 1963 roku przy Uniwersytecie Warszawskim Wyszym Studium Jzykw Obcych (WSJO). Bya to nazwa zupenie nieadekwatna, albowiem statutowym zadaniem tej szkoy byo ksztacenie tumaczy nieliterackich zarwno ustnych, jak i pisemnych, a nie realizacja jakiej bliej nieokrelonej nauki jzykw obcych. Pracownikom tej szkoy udao si stworzy cakiem solidne programy zawodowego ksztacenia tumaczy. Natomiast dziaalno tej szkoy nie doprowadzia do opracowania adekwatnych programw akademickiego (naukowego) ksztacenia tumaczy. W gruncie rzeczy nic w tym dziwnego. Po pierwsze dlatego, e szkoa ta miaa, jak ju wspomniaem, od pocztku do koca swego istnienia tylko status wyszej szkoy zawodowej jako taka nie miaa prawa wydawa dyplomw magisterskich. Po drugie, gdy formuowano jej programy dydaktyczne, brak byo jeszcze wystarczajco ugruntowanych podstaw teoretycznych, na ktrych mona by byo zbudowa programy adekwatnego akademickiego ksztacenia tumaczy; wicej: wwczas w ogle nie mylano jeszcze o tym, by ksztacenie tumaczy uczyni przedmiotem systematycznych analiz i rozwaa naukowych. Nawiasem mwic, fakt, e szkoa ta nie miaa uprawnie do nadawania tytuu magistra by niewtpliwie jednym z gwnych powodw jej stosunkowo krtkiego istnienia. Jej absolwenci, posiadajcy jedynie dyplomy ukoczenia wyszej szkoy zawodowej, mieli powane kopoty na rynku pracy; wczesne ocjalne spisy zawodw nie przewidyway jeszcze moliwoci zatrudnienia kogokolwiek na etacie tumacza, natomiast szkoy mogy uzna jedynie osoby posiadajce dyplomy magisterskie za posiadajce wyksztacenie wysze. Teoretyczne podstawy naukowego ksztacenia tumaczy zaczy powstawa dopiero w obrbie Instytutu Lingwistyki Stosowanej. Ale ich systematyczn budow zajlimy si dopiero po roku 1973, gdy decyzj Rektora i Senatu Uniwersytetu 229

Warszawskiego spowodowan, jak ju wspomniaem, odpowiednim zaleceniem wczesnego ministra szkolnictwa wyszego ILS otrzyma zadanie uruchomienia magisterskich studiw przygotowujcych studentw do zawodu tumacza. Jednak pierwsze kroki zmierzajce w tym kierunku podjlimy ju w momencie uruchamiania dziaalnoci Instytutu w zwizku z koniecznoci stworzenia programu, ktrego realizacja umoliwiaby absolwentom likwidowanego WSJO uzupenienie zdobytego w tej szkole wyksztacenia zawodowego i uzyskanie odpowiednich dyplomw magisterskich. Pocztkowo uruchomione w ILS studia translatoryczne miay charakter uzupeniajcy. Przewidziane byy dla tych, ktrzy przedtem pomylnie ukoczyli dwuletni kurs w zakresie anglistyki, germanistyki, romanistyki lub rusycystyki; dwuletni, poniewa w tym czasie programy studiw wyszych zostay w Polsce skrcone do czterech lat. Po ich ponownym rozszerzeniu do lat piciu, studia translatoryczne mogli podejmowa kandydaci, ktrzy gdzie indziej ukoczyli odpowiedni trzyletni program neolologiczny. Na pocztku kurs translatoryczny w ILS by zatem realizowany w sensie pewnej specjalizacji. Kompletne, to znaczy picioletnie, studia translatoryczne zostay uruchomione w ILS dopiero w 1980 roku. Ich programy od pocztku wyrniay si tym, e czyy ksztacenie w zakresie translatoryki z ksztaceniem w zakresie glottodydaktyki, albo inaczej mwic: e miay na celu zarwno ksztacenie tumaczy, jak i nauczycieli jzykw obcych, e przygotowyway realizujcych je studentw do wykonywania dwch zawodw. Poza tym wyrniay si te tym, e w ich ramach kady studiowa dwa jzyki dowolnie wybrane ze zbioru obejmujcego jzyk angielski, niemiecki, francuski i rosyjski. Do roku 1992 absolwenci otrzymywali dyplomy ukoczenia studiw w zakresie lingwistyki stosowanej. Natomiast pniej, w rezultacie odnonej administracyjnej decyzji Ministerstwa Edukacji Narodowej ILS zosta zmuszony do wydawania swym absolwentom dyplomw magisterskich w zakresie lologii. Rozpoczcie pracy majcej na celu stworzenie programw studiw, o ktrych tu mowa, spowodowao, e zarazem w Instytucie Lingwistyki Stosowanej zostay zintensykowane teoretyczne rozwaania dotyczce nie tylko ksztacenia translatorw, lecz take translacji w ogle, w szczeglnoci translacji rozumianej jako pewien rodzaj ludzkich czynnoci jzykowych (mentalnych). W zwizku z tym zaczlimy powica niektre nasze coroczne konferencje take translatoryce najpierw w poczeniu z glottodydaktyk, a pniej rwnie samej translatoryce. Pierwsza z nich odbya si w listopadzie 1976 roku. Materiay z tej konferencji ukazay si w tomie Glottodydaktyka a translatoryka (F. Grucza 1981). W czasie tej konferencji wygosiem referat programowy Zagadnienia translatoryki, w ktrym po raz pierwszy przedstawiem moj koncepcj tej dziedziny oraz jej (ukut wwczas) nazw translatoryka. Dodam, e wzgldem tej nazwy zajmuj stanowisko cakiem podobne do tego, ktre zajem wyej wobec nazwy glottodydaktyka. Rwnie sprawa akademickiej autonomii tej dziedziny zaley w duej mierze od tego, jak prdko uda si jej reprezentantom osign consensus w sprawie jej nazwy, jest bowiem mao realn nadzieja, e odpowiednie wadze zgodz si na uruchomienie jakiegokolwiek kierunku studiw w rnych uczelniach pod rnymi nazwami. Poza tym nie jest tak, e wszystkie nazwy zaproponowane dotychczas w 230

funkcji okrele dziedziny, o ktr tu chodzi, s, jak si niejednokrotnie sugeruje, rzeczywistymi synonimami. W znaczeniu nadanym jej przeze mnie nazwa translatoryka w adnym razie nie jest synonimiczna z nazw teoria tumaczenia. Ale tak czy owak, istotne nie jest, jak dziedzin, o ktr tu chodzi, nazwiemy; istotne jest przede wszystkim, czy wystarczajco dobrze rozumiemy rzeczywisto, w naszym przypadku: ludzkie dziaania, ktre stanowi przedmiot naszych zainteresowa. Poniewa nigdy nie miaem poczucia, e ju wszystko wiem o translatoryce, od czasu do czasu powracaem do jej analizy, a uzyskane w jej wyniku rezultaty przedstawiaem do dyskusji w czasie kolejnych sympozjw ILS-u (F. Grucza 1990, 1993). Niewtpliwie w sposb istotny do jej dalszego rozwoju przyczynili si te inni pracownicy Instytutu Lingwistyki Stosowanej. Dotyczy to zwaszcza B.Z. Kielar. Wyniki swoich analiz na polu translatoryki uczona ta po raz pierwszy podsumowaa w 1988 roku w monograi Tumaczenie i koncepcje translatoryczne. Susznie zwrcia w niej uwag midzy innymi na to, i ukadem komunikacyjnym stanowicym prymarny przedmiot bada translatoryki jest ukad translacyjny, a nie (jak ja t spraw przedstawiaem w moich wczesnych pracach) ukad translatoryczny. Centralnym zadaniem translatoryki jako nauki jest, wedug mnie, badanie (ustalanie) specycznych waciwoci (rnych kategorii) translatorw, a nie tych lub innych tekstw, jak z reguy sdzili wwczas lingwici zajmujcy si tumaczeniem, a wielu zajmujcych si tumaczeniem nadal sdzi. Rwnie ten jej teleologiczny aspekt rni przedstawion przeze mnie koncepcj translatoryki w sposb zasadniczy od wikszoci innych tak wczeniejszych, jak i pniejszych opisw dziedziny, o ktrej tu mowa. Badania, majce na celu zgbienie procesw translacji zachodzcych w umyle tumacza, rozpocz w Instytucie Lingwistyki Stosowanej Wojciech Gilewski (1981) w zwizku ze sw (przygotowywan pod moj opiek naukow) prac doktorsk (zob. te W. Gilewski 1985). Wielka szkoda, e wkrtce po uzyskaniu doktoratu zrezygnowa z dalszej kariery naukowej. Do rozwoju translatoryki przyczyniy si te pniejsze powicone jej naukowe konferencje Instytutu Lingwistyki Stosowanej. Na specjalne wyrnienie zasuguje w tym kontekcie konferencja, ktra odbya si w listopadzie 1982 roku, podczas ktrej przedstawiem pogbiony projekt teorii tej dziedziny. Wygoszone wwczas referaty opublikowaem w tomie Lingwistyka, glottodydaktyka, translatoryka (F. Grucza 1986a). Kolejn konferencj Instytutu Lingwistyki Stosowanej powicilimy ju wycznie zagadnieniom translatoryki. Przede wszystkim jednak zagadnieniom dotyczcym ksztacenia tumaczy. Odbya si ona w grudniu 1983 roku, a materiay z tej konferencji ukazay si rwnie w 1986 roku w tomie Problemy translatoryki i dydaktyki translatorycznej (F. Grucza 1986b). Zarwno w referacie wygoszonym w czasie tej konferencji, jak i w innych pracach z tamtego okresu (np. F. Grucza 1984) podejmowaem wysiki zmierzajce do naukowego ufundowania ksztacenia tumaczy albo, mwic inaczej, do racjonalizacji tego ksztacenia. Ale chcc ten stan osign, trzeba byo najpierw zmieni dotychczasowe mylenie o translacji doprowadzi do tego, by byo ono realizowane na naukowych zasadach, a nie jak dotd w kategoriach sztuki lub w oparciu o odnone praktyczne dowiadczenie. Gwnie te cele przywiecay jeszcze dwu dalszym konferencjom Instytutu Lingwistyki Stosowanej pierwsza z nich odbya si 231

w 1990 roku, a zebrane przez mnie materiay z tej konferencji ukazay si w tomie Przyczynki do teorii i metodyki ksztacenia nauczycieli jzykw obcych i tumaczy w perspektywie wsplnej Europy (F. Grucza 1993), druga bya powicona tematowi Podejcie kognitywne w lingwistyce, translatoryce i glottodydaktyce i odbya si w 1996 roku (F. Grucza/ M. Dakowska 1997). Do 1990 roku ILS by jedyn akademick instytucj zajmujc si na szersz skal translatoryk. Jego zasug jest midzy innymi to, e translatoryka jest dzisiaj uznawana w Polsce za relatywnie autonomiczn dziedzin nauki. To w tym Instytucie powstay pierwsze prace doktorskie oraz habilitacyjne z zakresu translatoryki. Tu te powstaa pierwsza profesorska monograa napisana na temat translatoryki jest ni wspomniana ju ksika B.Z. Kielar (1988) Tumaczenie i koncepcje translatoryczne. Monograa ta stanowi zarazem pierwsz prb podsumowania myli translatorycznej wykreowanej w Instytucie Lingwistyki Stosowanej. Sam podobn prb podjem w artykule Wyodrbnianie si, stan aktualny i perspektywy wiata translacji i translatoryki (F. Grucza 1996). Prb tak podj take Jerzy mudzki (1988) w artykule opublikowanym w jzyku niemieckim Zum Stand der Translatorik in Polen. Rezultaty tego rodzaju udanej prby mona teraz znale te w pracy Doroty Urbanek (2004) Pknite lustro. Tendencje w teorii i praktyce przekadu na tle myli humanistycznej. Ale przynajmniej wymieni wypada w tym zwizku rwnie ksik Jerzego Piekosa (1993) Przekad i tumacz we wspczesnym wiecie. Dzisiaj translatoryka ma ju reprezentacje instytucjonalne nie tylko w Uniwersytecie Warszawskim, lecz take w innych polskich uczelniach gwnie w postaci odrbnych zakadw utworzonych w ramach rnych instytutw neolologicznych. Poszerza si dziki temu zakres podejmowanych w Polsce zagadnie translatorycznych. Z jednej strony tocz si prace majce na celu pogbienie lingwistycznych podstaw rozwaa dotyczcych przekadu literackiego, a z drugiej badania, ktrych przedmiotem jest tumaczenie ustne. Jako przykad tych pierwszych mona wymieni monogra Marii Krysztoak (1996) Przekad literacki we wspczesnej translatoryce (por. te jej publikacj Przekad literatury a translatologia, 1999), natomiast za przykad tych drugich mona uzna monogra Jerzego mudzkiego (1995) Konsekutivdolmetschen. Handlungen Operationen Strategien. Przynajmniej wspomnie trzeba tu take o pracach z tej dziedziny napisanych przez uczonych trudnicych si nie tylko rozwaaniem odnonych kwestii teoretycznych, czy empiryczn analiz odpowiednich zagadnie, lecz take praktycznym tumaczeniem. Do nich wypada zaliczy na przykad prac Zdzisawa Wawrzyniaka (1991) Praktyczne aspekty translacji literackiej na przykadzie jzykw niemieckiego i angielskiego, Krzysztofa Lipiskiego (2004, 2000) Vademecum tumacza oraz Mity przekadoznawstwa, Elbiety Tabakowskiej (1999) O przekadzie na przykadzie. Rozprawa tumacza z Europ Normana Daviesa i poniekd take Romana Lewickiego (2000) Obco w odbiorze przekadu oraz przynajmniej niektre prace Piotra Fasta opublikowane w redagowanych przeze tomach serii Przekad artystyczny (por. P. Fast 1999 i n.). Doda warto rwnie, e od pewnego czasu translatoryk wyrnia si te w obrbie polonistyki zajmujcej si jzykiem polskim jako obcym. Tak byo na przykad w czasie wspomnianego ju kongresu Jzyk polski w kraju i za granic (B. Janowska/ J. Porayski-Pomsta 1997). 232

Wedug J. Lewandowskiego: Ostatnie piciolecie XX wieku przynioso wkrtce po uruchomieniu wspomnianych orodkw lawinowy przyrost literatury translatorycznej (...) w tym picioleciu ukazao si tyle samo publikacji, ile zarejestrowaa w swej bibliograi B.Z. Kielar za poprzednie 25 lat, a wic mona mwi a o piciokrotnie szybszym tempie rozwoju polskiej nauki o przekadach i ich nauczaniu (J. Lewandowski 2001, B.Z. Kielar 1996). Wczeniejsze dokonania polskiej translatoryki zebra J. Lewandowski (1996) w pierwszej czci swej Bibliograi przekadoznawstwa polskiego, natomiast w sposb syntetyczny przedstawia je B.Z. Kielar (1996) w artykule Kierunki rozwoju translatoryki w okresie 19701995. Swoje najnowsze przemylenia translatoryczne autorka ta przedstawia w ksice Zarys translatoryki (B.Z. Kielar 2003) napisanej z myl o studentach tej dziedziny. Wzrost zainteresowania zagadnieniami translatorycznymi zarwno na paszczynie naukowej, jak i dydaktycznej oraz praktycznej jest niewtpliwie jednym z bardzo pozytywnych efektw radykalnych zmian politycznych, jakie nastpiy w Polsce w 1989 roku. Otwarcie polskich granic zachodnich, a nastpnie wstpienie Polski do NATO i UE gwatownie zwikszyo u nas zapotrzebowanie na tumaczy tak tekstw literackich, jak i nieliterackich, tak pisemnych, jak i ustnych. Jednake fakty te wywoay te pewne skutki negatywne, doprowadzajc zrazu do wyranego obnienia poziomu realizowanych tumacze, i to na wszystkich polach. A stao si tak, poniewa za ich wykonywanie zabray si w duej mierze osoby mao lub nawet wcale do tego nieprzygotowane. Negatywnie wpyno to, niestety, take na poziom publikowanych u nas w ostatnich latach prac z zakresu translatoryki. Ale o tym wicej przy innej okazji. Negatywne skutki pierwszego z tych zjawisk, czyli obnienia si poziomu realizowanych tumacze, zaczo odczuwa take samo rodowisko tumaczy. Wzbudzio to niepokj zarwno w powstaym jeszcze przed 1989 rokiem Stowarzyszeniu Tumaczy Polskich, jak i ukonstytuowanym w 1990 roku Polskim Towarzystwie Tumaczy Ekonomicznych, Prawnych i Sdowych (TEPIS). Oba zaczy wzywa do przestrzegania odpowiednich standardw zawodowych, publikowa odpowiednie poradniki, organizowa stosowne konferencje. Szczegln aktywnoci na polu upowszechniania zainteresowania translatoryk (jako dziedzin nauki) i wiedzy translatorycznej, jak rwnie na polu dziaa majcych na celu podniesienie poziomu translacyjnych umiejtnoci polskich tumaczy odznacza si TEPIS. Towarzystwo to publikuje dwa czasopisma suce tym celom Biuletyn TEPIS i Lingua Legis oraz specjaln seri prac o charakterze monograi. Zarazem przyczynia si ono wydatnie do formalnego ukonstytuowania w Polsce zawodu tumacza. Dzieje si tak gwnie dziki aktywnoci wieloletniej przewodniczcej tego towarzystwa Danuty Kierzkowskiej (2002), autorki midzy innymi pracy (doktorskiej) Tumaczenie prawnicze. Nie ulega jednak wtpliwoci, e poprawi aktualny stan praktyki translacyjnej uda si dopiero wtedy, gdy wpierw podniesie si na wyszy poziom praktyk w zakresie ksztacenia tumaczy w naszym kraju, gdy podejmie si skuteczne starania o to, by ksztacenie to byo realizowane na zasadach (penego) akademickiego profesjonalizmu, czyli w postaci odrbnego kierunku studiw. Tymczasem liczba cile naukowych prac powiconych zagadnieniom translacji i/lub translatoryce wcale nie ronie w naszym kraju a tak gwatownie, jak sugeruje wypowied bibliografa L. Lewandowskiego. 233

8.10.5.

Fonetyka stosowana

Wiele wykonanych w omawianym tu okresie w Polsce prac w dziedzinie fonetyki cile wie si z zagadnieniami ortoepii lub ortofonii (zob. niej), a take logopedii i afazjologii (zob. wyej); wiele z nich powstao w zwizku z odpowiednimi potrzebami praktycznej nauki jzykw obcych. Niektrzy badacze podejmowali je nawet przede wszystkim z uwagi na te cele. Wielu z nich interesowao si jednoczenie fonetyk i ortoepi lub logopedi czy afazjologi, albo nauk jzykw obcych. Tak byo na przykad w przypadku wspomnianego ju Tytusa Benniego. Ale podobnie sprawa ta przedstawia si w odniesieniu do innych najwaniejszych reprezentantw polskiej fonetyki Haliny Konecznej (Krakw), Marii Duskiej (Warszawa), Stanisawa Skorupki (Warszawa) czy nieco pniej Boeny Wierzchowskiej (Warszawa, Pozna, Lublin) i Wiktora Jassema. Doda do tego mona, e wiele prac tych autorw powiconych byo zarazem znalezieniu nowych metod lub opracowaniu, a czasem take wyprbowaniu skutecznoci, nowych instrumentw czy urzdze badawczych. Ju w pierwszej czci okresu po drugiej wojnie wiatowej oprcz stworzonego jeszcze przed ni i reaktywowanego po jej zakoczeniu Zakadu Fonetyki Uniwersytetu Warszawskiego zacz powstawa rwnie z inicjatywy L. Zabrockiego nowy orodek w Poznaniu. W 1946 roku powoano tu do ycia Archiwum Fonograczne Uniwersytetu Poznaskiego, a w 1951 roku przeksztacono je w Zakad Fonograczny, bowiem w midzyczasie zmieniy si ambicje i zadania tej instytucji. Jego pierwotnym zadaniem byo utrwalanie dwikowe dialektw polskich. Pniej poszerzono to zadanie o utrwalanie dwikowe istniejcych na terenach Polski dialektw niepolskich, a jeszcze pniej o dwikowe nagrania niepolskich jzykw dla potrzeb ich praktycznej nauki. Stosunkowo wczenie w Zakadzie tym zaczto si zajmowa ponadto embriologi i patologi mowy (lingwistyczn afazjologi) oraz fonetyk eksperymentaln. Rozwojem embriologii mowy zaj si w nim przede wszystkim Leon Kaczmarek, ktry przez pewien czas Zakadem tym kierowa, a nastpnie sta si zaoycielem i gwnym promotorem logopedii w orodku lubelskim. Natomiast badania na polu lingwistycznej afazjologii rozwija w poznaskim Zakadzie Fonogracznym gwnie Ferdynand Antkowski; o jego dokonaniach w tym zakresie, jak i na innych polach jego dziaalnoci informuje L. Zabrocki (1964) w swym wspomnieniu o nim Ferdynand Antkowski w 4. tomie Biuletynu Fonogracznego czasopisma, ktre zostao powoane do ycia jako suplement do czasopisma Lingua Posnaniensis w celu penienia funkcji publikacyjnego organu poznaskiego Zakadu Fonogracznego. Pierwszy tom tego czasopisma ukaza si w 1953 roku W tomie tym s materiay umoliwiajce dokadniejsze poznanie historii, programw i dokona tej instytucji. Tu dodam, e w pewnym momencie podj w niej prac midzy innymi W. Jassem, pniejszy twrca i gwny przedstawiciel poznaskiej szkoy fonetyki akustycznej. Niestety, Zakad Fonetyki Uniwersytetu Warszawskiego pod koniec lat 70. zosta po prostu zlikwidowany (o jego dokonaniach zob. Wierzchowska, 1978), natomiast prby powoania do ycia Zakadu Fonetyki w Instytucie Lingwistyki Stoso234

wanej Uniwersytetu Warszawskiego nie powiody si, gwnie z powodu braku dostatecznie wykwalikowanych specjalistw, ktrzy mogliby si zaj jego tworzeniem. Przez pewien czas w ramach tego Instytutu R. Patryn (1978, 1985) podejmowa, jak ju wspomniaem, badania na polu zarwno automatycznej syntezy i analizy mowy, jak i fonetyki akustycznej w ogle. Prby zbudowania Zakadu Fonetyki w ramach Instytutu Lingwistyki Stosowanej podja si B. Wierzchowska, wybitna specjalistka w zakresie fonetyki, ale zamiaru tego nie zdoaa zrealizowa; wikszo jej energii pochona walka ze mierteln chorob. Przedwczesna mier przerwaa te wysiki R. Patryna. Sowem, w Instytucie Lingwistyki Stosowanej nie udao si zakorzeni bada w dziedzinie fonetyki na stae. Druga poowa powojennego okresu w ogle nie bya korzystna dla rozwoju polskiej fonetyki poza jej orodkiem poznaskim. W tym czasie jej reprezentacja tak instytucjonalna, jak i personalna zostaa w uniwersytetach na terenie caego kraju po prostu zredukowana, a nie wzbogacona. Nic dla rozwoju lingwistycznej fonetyki w naszym kraju nie zrobia te Polska Akademia Nauk; ten stan rzeczy nie uleg zreszt do dzi adnej zmianie. W znacznym stopniu rozwin si w omawianym okresie waciwie tylko poznaski orodek polskiej fonetyki. Do najwaniejszych przedstawicieli tego orodka wypada zaliczy, poza W. Jassemem, niewtpliwie: prof. prof. Leokadi Dukiewicz, Piotr obacz i Mari Steffen-Batogow. Wikszo zatrudnionych w nim pracownikw koncentrowaa si od mniej wicej drugiej poowy lat 60. ubiegego wieku na zagadnieniach fonetyki akustycznej, w szczeglnoci na problemach tak zwanej automatycznej analizy i syntezy mowy. Pracom tym patronowa w pewnej mierze Instytut Podstawowych Problemw Techniki Polskiej Akademii Nauk. Ju w 1968 roku W. Jassem wyda 1. tom serii Speech Analysis and Synthesis prezentujcy pierwsze prace na ten temat, powstae w poznaskim orodku fonetyki we wsppracy z tym instytutem. Kolejne dwa tomy tej serii ukazay si odpowiednio w latach 1970 i 1973. Na specjaln wzmiank zasuguj w tym zwizku wysiki podejmowane w poznaskim orodku fonetyki przez M. SteffenBatogow w celu skonstruowania algorytmw, ktre umoliwiyby automatyczne przeksztacanie (automatyczn konwersj) zarwno ortogracznych tekstw w odpowiednie teksty fonematyczne, jak odwrotnie: automatyczn konwersj tekstw fonematycznych w teksty ortograczne (M. Steffen-Batogowa 1970, 1973, 1975, 1997). Doda do tego wypada, e dziki staraniom tego orodka ju w 1970 roku udao si powoa do ycia Polskie Towarzystwo Fonetyczne, ktre stara si promowa w Polsce badania z zakresu technologii mowy i jzyka, a ich wyniki publikuje w tomach ukazujcej si od poowy lat 90. serii Technologia Mowy i Jzyka. Sporo uwagi stosowanym badaniom z zakresu fonetyki powica te polska logopedia (o czym wicej w nastpnym rozdziale). W jakiej mierze fonetyk (i fonologi) interesoway si te przez cay czas wszystkie polskie neolologie, ale zajmoway si ni, rzecz jasna, wycznie w aspekcie dydaktycznym. Tym aspektem fonetyki powanie zajmowa si w okresie midzywojennym wspomniany ju T. Benni. W latach 60. i pniej sporo uwagi powici mu z kolei W. Jassem (1962). Mniej wicej pod koniec lat 60. zaczto w tych pracach systematycznie uwzgldnia aspekty kontrastywne. Szczeglnie wiele uwagi powicono przy tym zagadnieniu interlingwalnej interferencji. Na tym miejscu nie sposb wymieni 235

wszystkich polskich prac opublikowanych z tej dziedziny, a c dopiero mwi o wszystkich pracach powiconych fonetyce dydaktycznej, w tym kontrastywnej. Z koniecznoci ogranicz si tu do wymienienia tylko kilku odnonych prac w sensie pewnej egzemplikacji osignitych na tym polu rezultatw. Oto one: Krzeszowski 1968, Czochralski 1970, Szulc 1974, Morciniec 1990, Morciniec/ Prdota 1973, 1982, Prdota 1979, Gussman 1978, Kopczyski 1977. Wikszo tych autorw nie zaliczya jednak swej dziaalnoci na tym polu do zakresu lingwistyki stosowanej, zapewne dlatego, e wwczas nie podjli jeszcze metanaukowej refleksji na ten temat. adnych wyranych wskazwek nie ma te na razie, czy sprawa lokalizacji prowadzonych w jego obrbie bada nad zagadnieniami technologii mowy i jzyka jest przedmiotem (meta)naukowego namysu. 8.10.6. Logopedia i lingwistyczna afazjologia

W pierwszych latach powojennych bodaj najaktywniejszy na polu konstytuowania zarwno polskiej logopedii, a przede wszystkim embriologii mowy oraz lingwistycznej afazjologii (patologii mowy) by, jak si zdaje orodek poznaski. Ale ju na przeomie lat 60. i 70. XX wieku funkcj stolicy polskiej logopedii zacz peni Lublin. Stao si tak niewtpliwie dziki profesorowi Leonowi Kaczmarkowi, ktry kilka lat wczeniej przenis si z Poznania do Lublina. Sw dziaalno naukow uczony ten zacz u boku profesora L. Zabrockiego w poznaskim Zakadzie Fonogracznym; tu napisa prac na temat rozwoju mowy dziecka, pierwsz powojenn polsk rozpraw w dziedzinie nazywanej wwczas w Poznaniu embriologi mowy. Praca zatytuowana Ksztatowanie si mowy dziecka ukazaa si w Poznaniu w 1953 roku (L. Kaczmarek 1953). Ju w Lublinie L. Kaczmarek (1966) opublikowa pierwsz obszerniejsz prac Nasze dziecko uczy si mowy, o ktrej mona powiedzie, e wyznaczya pocztek polonistycznej glottodydaktyki. Ale do rozwoju tej dziedziny w Polsce w sposb istotny przyczyni si te Pawe Smoczyski (1955), autor pracy Przyswajanie przez dziecko podstaw systemu jzykowego, ktra ukazaa si w 1955 roku, czyli dwa lata po wspomnianej pracy Kaczmarka. W konsekwencji jednej z doniosych inicjatyw L. Kaczmarka zostao w Lublinie ju w 1963 roku zaoone Polskie Towarzystwo Logopedyczne, a jeszcze wczeniej, w roku 1960, czasopismo Logopedia Kultura ywego Sowa. Od chwili powoania Polskiego Towarzystwa Logopedycznego czasopismo to peni rol jego organu publikacyjnego i w tej roli bardzo przyczynio si do upowszechnienia w Polsce zarwno nazwy logopedia, jak zwizanej z ni wiedzy. L. Kaczmarek redagowa je przez wiele lat; pod jego opiek ukazao si 15 tomw Logopedii. O roli, jak Polskie Towarzystwo Logopedyczne oraz czasopismo Logopedia odegrao w zakresie konstytuowania dziedziny logopedii, Stanisaw Grabias trafnie napisa w sowie wstpnym jego tomu 35(2006):
Rozwj refleksji naukowej i ksztat naukowych dyscyplin wyznaczane s przez wydarzenia wane, ktre jak supy milowe informuje o przebytej drodze. Tak rol wyznacznika istotnego etapu rozwoju logopedii w Polsce stanowio powoanie Polskiego Towarzystwa Logopedycznego i prawie rwnoczenie utworzenie Logopedii.

236

Do upowszechnienia wiedzy o dziaalnoci polskiej logopedii i zarazem do umocnienia jej fundamentw znaczco przyczynia si te opublikowana w 1965 roku pierwsza Polska bibliograa logopedyczna, ktr L. Kaczmarek przygotowa wsplnie ze swymi uczniami (L. Kaczmarek/ Z. Dobrzaski/ J. Kania 1981); by te inicjatorem systematycznej refleksji na temat studiw w zakresie logopedii. I wreszcie by on te inicjatorem lubelskich bada w zakresie lingwistycznej afazjologii. Gwnymi przedstawicielami zarwno logopedii, jak i bada na temat zaburze mowy stali si w Lublinie niebawem jego uczniowie: Jzef Kania oraz Stanisaw Grabias. Drugi z nich w 1990 roku przej po L. Kaczmarku kierownictwo lubelskiego Zakadu Logopedii, a pniej take obowizki naczelnego redaktora czasopisma Logopedia. W 1991 roku zacz ponadto publikowa seri prac Komunikacja jzykowa i jej zaburzenia, a w 2001 roku seri Mowa: Teoria Praktyka. Sam opublikowa sporo wanych prac zarwno na temat logopedii, jak zaburze mowy; niektre z nich wymieniem w spisie publikacji zamieszczonym na kocu tego tomu. Po objciu funkcji kierownika S. Grabias znacznie poszerzy zakres dziaalnoci naukowej Zakadu Logopedii i w konsekwencji doprowadzi do zmiany jego nazwy; obecnie nazywa si on Zakadem Logopedii Jzykoznawstwa Stosowanego. Dziaalno J. Kani, rwnie bardzo dobrze zapowiadajcego si uczonego (J. Kania 2001), niestety, niezwykle wczenie przerwaa mier. Zagadnieniami logopedycznymi i afazjologicznymi interesowano si nie tylko w Lublinie, lecz take w innych polskich uniwersytetach, szczeglnie w Gdasku, a poniekd take w Polskiej Akademii Nauk. Na specjaln wzmiank zasuguj prace prowadzone w tym zakresie w Krakowie, gdzie gwne role odgryway na tym polu badawczym prof. prof. Maria Zarbina oraz Maria Przetacznik-Gierowska. Natomiast w Warszawie zagadnieniami tymi zajmowaa si profesor Halina Mierzejewska, a nieco pniej (przedwczenie zmary) Mariusz Maruszewski. Z prac M. Zarbiny (1973) na specjalne wyrnienie zasuguje jej monograa Rozbicie sytemu jzykowego w afazji (na materiale polskim), natomiast z prac H. Mierzejewskiej (1971) monograa Zaburzenia polskiego systemu fonetycznego w niektrych wypadkach afazji. Spory rezonans wywoaa te praca M. Maruszewskiego (1966) Afazja. Zagadnienia teorii i terapii. W Gdasku funkcj gwnego promotora lingwistycznej logopedii peni od wielu lat profesor Bronisaw Rocawski; on to doprowadzi do tego, e ju w 1980 roku w Uniwersytecie Gdaskim zostao uruchomione Podyplomowe Studium Logopedyczne. Wicej o historii i dokonaniach gdaskiej logopedii mona przeczyta w artykule S. Milewskiego Dwadziecia pi lat gdaskiej logopedii publikowanego w Biuletynie Logopedycznym 2005 nr 2 (17). Natomiast o historii bada w poznaskim i lskim orodku polskiej logopedii mona si sporo dowiedzie z odnonych referatw opublikowanych w 23 tomie Logopedii (1996); tam mona znale te dodatkowe informacje o badaniach prowadzonych na tym polu w Gdasku, Lublinie, Poznaniu, Warszawie, Krakowie i innych orodkach polskiej logopedii, a take o dziaalnoci Polskiego Towarzystwa Logopedycznego w okresie od jego zaoenia do roku 1996. Dodam, e wan rol w rozwoju polskiej logopedii odegrao midzy innymi te czasopismo Audiofonologia. Podsumowanie wczeniejszych dokona polskiej logopedii napisane przez Iren 237

Styczek (1970) ukazao si w pracy Zarys logopedii. Histori powojennej polskiej logopedii do 1980 roku przedstawi L. Kaczmarek (1980) w artykule O polskiej logopedii, w tomie Jzyk polski i jzykoznawstwo polskie w szedziesicioleciu niepodlegoci (19181978). O niektrych logopedach kilka dodatkowych informacji mona znale w ksice Kto jest kim w polskiej logopedii wydanej w 1996 roku w Lublinie przez Polskie Towarzystwo Logopedyczne. Jednake zauway wypada zarazem, e nie zostay w niej przedstawione sylwetki szeregu tak centralnych reprezentantw tej dziedziny, jak choby S. Grabiasa czy B. Rocawskiego. Dziwi musi te fakt, e ani jednej linijki nie powicono polskiej logopedii w dziele opublikowanym w Lublinie pod redakcj Jerzy Bartmiskiego (2001) Wspczesny jzyk polski. Nie ulega bowiem adnej wtpliwoci, e defektywne jzyki wspczesnych Polakw s w tym samym sensie pewnymi skadnikami kolektywnie rozumianego (wspczesnego) jzyka polskiego, co jzyki Polakw okrelane jako gwary czy dialekty. Z tego samego powodu dziwi te fakt, e rwnie ani jednej linijki nie powicono w tym tomie polskim jzykom specjalistycznym. Tymczasem za wielki sukces polskiej logopedii wypada uzna fakt, i w 2006 roku jej orodki w Lublinie i Gdasku uzyskay prawo do uruchomienia samodzielnego kierunku studiw logopedia z audiofonologi; z uwagi na donioso tego zdarzenia dla dalszego rozwoju polskiej logopedii informuj tu o nim pomimo, e temporalnie wykracza ono poza ramy wymienione w tytule tego tomu (zob. S. Grabias 2006). 8.10.7. Ortograa i ortoepia (ortofonia)

Zaraz po zakoczeniu drugiej wojny wiatowej zostaa na nowo podjta dyskusja dotyczca polskiej pisowni. Wielu jej uczestnikw nadal nie akceptowao ortograi zatwierdzonej w 1936 roku. Domagali si jej uproszczenia. Dyskusja ta zostaa zakoczona odgrnym zarzdzeniem wczesnych wadz podjtym w 1948 roku, zobowizujcym wszystkich do stosowania zasad pisowni ustalonej w roku 1936. Wprawdzie akceptacja tego zarzdzenia zostaa wymuszona, niemniej jego skutki trzeba oceni pozytywnie, albowiem od tego czasu, jak to okreli Zdzisaw Stieber, panuje w caym kraju cakowicie jednolita pisownia (1982: 246). I w zasadzie wwczas ustalona pisownia obowizuje do dzi, bowiem poprawki wprowadzone w 1956 roku dotyczyy jedynie kilku szczegw. Losy polskiej ortograi, zwaszcza dyskusj toczon nad ni w latach 19181936, opisa Robert Rothstein (1977) w artykule Spelling and Society, the Polish Orthgraphic Controversy of 1930s, a w jzyku polskim jej dzieje zrelacjonowa w sposb szczegowy midzy innymi Stanisaw Jodowski (1979) w pracy Losy polskiej ortograi. Spraw o wiele trudniejsz od sformuowania odpowiednich regu ortogracznych byo natomiast rzeczywiste ujednolicenie polskiej wymowy, albo inaczej mwic: praktyczne wdroenie zasad opracowanej przez lingwistw polskiej ortoepii. Po raz pierwszy zasady takie przedstawi w 1904 roku J. Rozwadowski. Drugi projekt tego rodzaju zasad przedoy w 1915 roku T. Benni. Pierwszy wzorowa si na wymowie inteligencji krakowskiej, drugi na wymowie inteligencji warszawskiej. Po pierwszej wojnie wiatowej problemami z tego zakresu zajo si przede wszyst238

kim wspomniane ju Towarzystwo Mionikw Jzyka Polskiego. Pod jego opiek opracowano nowe kompromisowe zasady polskiej ortoepii. Zostay one opublikowane w 1930 roku w tomie Prawida poprawnej wymowy Biblioteki Towarzystwa Mionikw Jzyka Polskiego. W nastpnych latach podjto starania o ich akceptacj i upowszechnienie ich znajomoci. Rwnie te wysiki przerwaa druga wojna wiatowa. Po jej zakoczeniu wznowiono take prace dotyczce tego zakresu polskiej rzeczywistoci jzykowej. Ju w 1947 roku zostay opublikowane Zasady poprawnej wymowy, opracowane przez dwch autorw Witolda Doroszewskiego i Bronisawa Wieczorkiewicza. Ale dopiero trzydzieci lat pniej w 1977 roku ukaza si pierwszy Sownik wymowy polskiej, opracowany przez zesp pracownikw Uniwersytetu Jagielloskiego. Od 1954 roku sprawami poprawnoci tak wymowy, jak pisowni polskiej zacza zajmowa si Komisja Kultury Jzyka, powoana w tym roku do ycia w ramach Komitetu Jzykoznawstwa Polskiej Akademii Nauk, a od roku 1996 take Rada Jzyka Polskiego, powoana wwczas do ycia przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk. Podjte po drugiej wojnie wiatowej wysiki w celu ujednolicenia regu polskiej wymowy oraz wprowadzenia ich do praktycznego obiegu komunikacyjnego spowodoway, e ju pod koniec lat 70. wymowa Polakw zostaa ujednolicona w wymiarze powszechnym do tego stopnia, e w 1982 roku Z. Stieber (1982: 247248) mg o niej napisa:
Praca jzykoznawcw polskich nad ustaleniem poprawnej wymowy daa lepsze rezultaty, ni mona si byo spodziewa. Dzi ju nawet jzykoznawcy trudno jest na podstawie wymowy okreli, z jakich stron Polski pochodzi jego rozmwca. Odnosi si to przede wszystkim do osb o penym wyszym wyksztaceniu, ale take ludzie o wyksztaceniu rednim, czsto tylko podstawowym uywaj na obszarze caego kraju wymowy stosunkowo bardzo jednolitej.

8.10.8.

Kultura jzyka (polskiego)

Dziedzina ta zasuguje w kontekcie niniejszego opracowania na specjalne wyrnienie, poniewa zostaa stosunkowo wczenie wyranie wyrniona jako pewien skadnik lingwistyki stosowanej. Kwiryna Handke i Ewa Rzetelska-Feleszko wypowiedziay si na jej temat nastpujco:
Pojcie kultura jzyka moe by rozumiane bd jako umiejtno sprawnego i poprawnego posugiwania si jzykiem, bd jako dziaanie majce na celu doskonalenie jzyka w zakresie poprawnoci. To drugie zadanie stanowi podstaw dziaalnoci jzykoznawczej zmierzajcej do ustalenia norm jzykowych. Kultura jzyka jako sfera zainteresowa lingwistycznych nie stanowi odrbnej dziedziny bada teoretycznych. Jest dziaem jzykoznawstwa stosowanego, wykorzystuje bowiem wyniki bada lingwistycznych do doskonalenia jzyka spoeczestwa (1977: 202).

239

Z punktu widzenia wspominanych programw AILA wypada uzna zaliczenie przez te autorki kultury jzyka, rozumianej jako pewien rodzaj zajmowania si jzykiem prawnym i/lub poprawnym posugiwaniem si jzykiem, do zakresu lingwistyki stosowanej za cakowicie trafny. Pocztkowo konstatacja ta nie wywoaa jednak w Polsce adnego echa; konsekwencje instytucjonalne zaczyna si z niej wyprowadza dopiero w ostatnich latach. Cakiem chybione jest natomiast z kilku powodw twierdzenie tyche autorek, e zadaniem dziau lingwistyki stosowanej okrelonego jako kultura jzyka jest d oskonalenie jzyka w zakresie poprawnoci. Po pierwsze dlatego, e czym innym jest doskonalenie jzyka, a czym innym doskonalenie umiejtnoci posugiwania si nim. Po drugie dlatego, e czym innym jest doskonalenie tego, co nazway one jzykiem spoeczestwa, a czym innym doskonalenie jzyka poszczeglnych (konkretnych) osb; to samo odnosi si rwnie do umiejtnoci posugiwania si jzykiem. Po trzecie dlatego, e po prostu nie sposb zgodzi si z twierdzeniem, i kultura jzyka nie stanowi odrbnej dziedziny bada teoretycznych, jeli zinterpretuje si je w kategoriach twierdzenia wykluczajcego w ogle moliwo uprawiania tej dziedziny take na poziomie rozwaa teoretycznych. Teoretycznym rozwaaniom mona podda kady przedmiot, kady temat, kade zagadnienie a wic take kultur jzyka, i to w obu jej rozumieniach. Zreszt na nastpnej stronie swego tekstu autorki same stwierdzaj, e: Teori kultury jzyka zajmowali si w swych pracach W. Doroszewski i Z. Klemensiewicz. Poza tym cz pierwsza pracy, stanowicej ich gwne rdo informacyjne, nosi tytu Teoretyczne zagadnienia kultury jzyka. Ta dwutomowa praca, napisana przez trzy autorki Danut Buttler, Halin Kurkowsk i Halin Satkiewicz (1969) pod tytuem Kultura jzyka polskiego, jest do dzi najobszerniejsz prezentacj tej dziedziny, co jednak nie oznacza, e dzieo to jest nadal aktualne we wszystkich szczegach. Ale tak czy inaczej: przedstawione w nim sposoby rozumienia k u l tury jzyka nie zostay na razie przez nikogo zakwestionowane w sposb zasadniczy; pniejsi autorzy powtarzaj przedstawion przez te autorki denicj kultury jzyka co najwyej parafrazujc j indywidualnie. Przedstawione w tym dziele pogldy nabray po prostu charakteru pewnego rodzaju klasycznej interpretacji k ultury jzyka i dlatego warto tu, pomimo e zostay one cakiem adekwatnie zreferowane w przytoczonym urywku pira K. Handke i E. Rzetelskiej-Feleszko (1977), zacytowa dwa nastpujce urywki jego kwintesencji; pierwszy z nich brzmi nastpujco:
Termin kultura jzyka jest wieloznaczny. Okrela si nim 1) dziaalno zmierzajc do udoskonalenia jzyka i rozwinicia umiejtnoci posugiwania si nim w sposb poprawny i sprawny . Znaczenie to ma charakter czynnociowy i kontynuuje podstawow warto semantyczn aciskiego wyrazu cultura, ktry oznacza upraw, zwaszcza upraw roli. Omawiany termin odnosi si take czsto do cechy, a cilej do stopnia natenia cechy przypisywanej jednostce lub grupie spoecznej; to znaczenie mona zidentykowa jako 2) stopie umiejtnoci poprawnego i sprawnego uywania jzyka (D. Butler/ H. Kurkowska/ H. Satkiewicz 1969: 58 i n.).

240

W drugim z nich autorki stwierdzaj, co nastpuje: Dziaalno kulturalnojzykowa polega przede wszystkim na ustalaniu zakresu wspczesnej normy jzykowej (s. 59). Dodajmy, e do zada jzykoznawcy naley zdaniem tych autorek nie tylko ustalanie (kodykacja) norm jzykowych, lecz take ich praktyczne wdraanie, upowszechnianie ich znajomoci itd. Ten typ dziaalnoci nazway dziaalnoci stabilizacyjn. Obok niej wyrniy dziaalno modykacyjn. Rola jzykoznawcy nie koczy si, ich zdaniem, ani na opisie i kodykacji tego, co jest praktykowane w sensie pewnego uzusu spoecznego, ani na wykonaniu odpowiednich dziaa stabilizujcych, lecz polega (...) (take F.G.) na ocenie pojawiajcych si innowacji, a nawet na wspudziale w ich tworzeniu (np. na wsppracy ze specjalistami z rnych dziedzin w uzupenianiu potrzebnej im terminologii). Wedug Walerego Pisarka (1999): Jedn z najwaniejszych dziedzin kultury jzyka jest zwalczanie bdw jzykowych oraz zbdnych zapoycze, nieudanych neologizmw, natrtw jzykowych, wulgaryzmw itp. Ponadto wypada przynajmniej wspomnie, e niektrzy polscy autorzy zamiast o kulturze jzyka wol mwi o kulturze sowa (W. Doroszewski 1968, 1970, S. Grabias 1991). Jednak na og oba te wyraenia s traktowane w literaturze polskiej jako synonimy. Sporo dodatkowych informacji o rozwoju tej dziedziny i jej stanie aktualnym mona znale midzy innymi w nastpujcych pracach: W. Pisarek/ H. Zgkowa 1995, S. Gajda 1978, 1992, J. Bartmiski 1993, J. Puzynina 1997, A. Markowski/ J. Puzynina 2001, W. Miodek 2001. Gwnym decytem zarwno starszych, jak i najnowszych prac powiconych kulturze jzyka polskiego polega na traktowaniu jzyka (polskiego) wycznie jako narzdzia, jakby jzyk spenia wzgldem czowieka przede wszystkim funkcje instrumentalne, i jakby by czym, co zawiera w sobie wiedz, i z czego mona wiedz czerpa. W ten sposb podchodz do kwestii jzyka np. Andrzej Markowski i Jadwiga Puzynina (2001). Dlaczego podejcie to jest bdne, wyjaniam od lat (F. Grucza 1993, 1994, 1997, 2002, 2005, 2006). 8.10.9. Leksykograa

Leksykograi powicono w Polsce w okresie powojennym bardzo wiele uwagi. Intensywnie zajmowano si w tym czasie zarwno rnymi teoretycznymi zagadnieniami z tego zakresu, jak i praktycznym opracowywaniem rnych rodzajw sownikw nie tylko standardowej polszczyzny, lecz take rnych polskich dialektw, a take idiolektw rnych polskich pisarzy. Ju w 1954 roku ukazaa si praca Z zagadnie leksykograi polskiej pierwsza polska powojenna monograa na ten temat napisana przez Witolda Doroszewskiego, profesora Uniwersytetu Warszawskiego, jednego z najznakomitszych polskich jzykoznawcw polonistw. Nie ulega wtpliwoci, e powstaa w zwizku z podjciem prac nad nowym sownikiem jzyka polskiego, o czym autor informuje w jednym ze swych artykuw opublikowanych wczeniej (W. Doroszewski 1952). Pniej ukazao si wiele prac innych autorw powiconych gwnie lub midzy innymi leksykograi. Tutaj ogranicz si do wymienienia nastpujcych: Zarys leksykologii i leksykograi Zagadnienia synchroniczne (1982) Macieja Grochowskiego; Zarys leksykologii i leksykograi 241

polskiej (1984) Stanisawa Kani i Jana Tokarskiego; Podstawy leksykologii i leksykograi (1989) Wadysawa Miodunki; Studia z polskiej leksykograi wspczesnej (t. 12 19881987) Zygmunta Saloniego (red.). Na specjaln wzmiank zasuguj take niektre prace S. Skorupki (1952, 1956, 1958) na tematy leksykograczne, zwaszcza te, ktre stworzyy podwaliny polskiej leksykograi frazeologicznej. Ale jako pewien dzia lingwistyki stosowanej leksykogra po raz pierwszy na gruncie polskiej polonistyki wyranie potraktowa dopiero W. Miodunka. Oto jego wypowied na ten temat:
Leksykograa jest dziaem jzykoznawstwa stosowanego, a jzykoznawstwo stosowane to zesp bada nad moliwociami wykorzystania osigni jzykoznawstwa w rnych dziedzinach ycia oraz w innych dyscyplinach naukowych (...). Tak rozumiana leksykograa stanowi zatem zesp bada nad moliwociami wykorzystywania osigni jzykoznawstwa do ukadania sownikw (1989: 216).

Z punktu widzenia programu AILA trzeba t kwalikacj leksykograi uzna za trafn, natomiast nie sposb si dzi zgodzi z przedstawionym w tym urywku rozumieniem zada lingwistyki stosowanej. Starsze polskie dokonania na polu praktycznej leksykograi opisa S. Urbaczyk w publikacji Sowniki, ich rodzaje i uyteczno, ktra po raz pierwszy ukazaa si w 1964 roku, a w postaci uaktualnionej w 1991 roku. O dalszych losach tej dziedziny informuje midzy innymi W. Miodunka (1998: 214256) oraz Encyklopedia Jzyka Polskiego (S. Urbaczyk/ M. Kucaa 1999), a take T. Piotrowski (2001) w pracy Lexicography in Poland: Early Beginnings 1997. Niewtpliwie najbardziej zasuya si w Polsce na tym polu w okresie po drugiej wojnie wiatowej stworzona w obrbie Pastwowego Wydawnictwa Naukowego w Warszawie Redakcja Sownikw Jzyka Polskiego (por. W. Miodunka 1998: 218). 8.10.10. Terminologia jzyki specjalistyczne Pocztki polskich lingwistycznych zainteresowa terminologicznych sigaj co najmniej pierwszych lat okresu midzywojennego. Zainicjowa je Karol Stadtmller ogoszonym w 1922 roku na amach Poradnika Jzykowego artykuem Sownictwo techniczne. W tekcie tym autor pokaza w jaki sposb naley (mona) tworzy potrzebne terminy w zgodzie z reguami sowotwrczymi jzyka polskiego. Obok terminologii technicznej spore zainteresowanie wzbudzao ju w okresie midzywojennym szeroko rozumiane nazewnictwo morskie. Wiele uwagi powicono mu te po drugiej wojnie wiatowej (Z. Grabowski/ J. Wjcicki 1969; L. Grabowska/ M. Grabowska 1971, Z. Brocki 1961, 1964, 1969). Poza tym specjalne zainteresowania wzbudzay te rne warianty jzyka wojskowego (S. Marciniak 1987). Pierwsz powojenn cile lingwistyczn prac powicon terminologii jest artyku Uwagi sowotwrczo-semantyczne o polskim sownictwie technicznym Mieczysawa Szymczaka opublikowany na amach Poradnika Jzykowego (1961). W tym samym roku ukazaa si te Terminologia techniczna pierwsza obszerniej242

sza praca terminologiczna napisana przez nie-jzykoznawc M. Mazura. Od tego momentu zaczy si w Polsce mnoy publikacje powicone rnym zagadnieniom terminologicznym zarwno szczegowym, jak i oglniejszym, zarwno praktycznym, jak i teoretycznym. Na specjalne wyrnienie zasuguje w tym kontekcie ksika Kazimierza Zbierskiego Poradnik jzykowy dla technika (1964). Uwag warto te zwrci na artyku Ireny Bajerowej Jzykoznawca wobec tzw. zasad sowotwrstwa technicznego (1979) oraz na artyku Mieczysawa Szymczaka Rola i miejsce terminologii w jzyku oglnonarodowym (1978). Z pocztkiem lat 70. coraz wicej uwagi zaczto powica take u nas terminologii rnych nauk, zwaszcza nauk cisych. W Polsce zainteresowania mocno pobudzia Teresa Skubalanka (1969) artykuem Jzyk wspczesnej polskiej literatury naukowej. Artyku ten wypada uzna za wany te z tego wzgldu, e jego autorka wyranie wykracza poza ramy wsko rozumianej terminologii i rozwaa podjty temat w terminach nauki o jzykach specjalistycznych. W kadym razie to ta autorka po raz pierwszy wyranie wczya do zakresu swoich zainteresowa take nieleksykalne zagadnienia jzyka nauki. Inna sprawa, e idce w tym kierunku mylenie o tej tematyce zasygnalizowa na gruncie polskim ju K. Hausenblas (1962) w artykule Terminologia a kompozycja tekstu. Polskie dokonania na polu jzyka nauki do roku 1990 podsumowa Stanisaw Gajda (1990a) w monograi Wspczesna polszczyzna naukowa. Jzyk czy argon? Od pocztku lat 80. coraz wiksze zainteresowanie jzykami specjalistycznymi zaczy te wykazywa polskie neolologie z jednej strony w powizaniu z problemami translacyjnymi i/lub translatorycznymi, a z drugiej w zwizku z rnymi potrzebami glotottodydaktycznymi. Wynikiem tych pierwszych jest midzy innymi monograa B.Z. Kielar (1977) Language of the law in the aspect of translation. Natomiast jako przykad drugiej grupy prac mona wymieni artyku S. Wojnickiego (1979) Cele specjalne w glottodydaktyce i ich wpyw na kryteria doboru materiau jzykowego. Wicej informacji na ten temat mona znale m. in. w zbiorowym tomie opublikowanym pod moj redakcj pt. Teoretyczne podstawy terminologii (F. Grucza 1991). W tomie tym ogosiem rozpraw pod tytuem Terminologia jej przedmiot, status i znaczenie, w ktrej zarysowaem moj wizj terminologii jako pewnej wzgldnie odrbnej (samodzielnej) dziedziny zainteresowa naukowych, nie tylko lingwistycznych. Nieco wczeniej ukazay si dwie inne ksiki przedstawiajce terminologi w caoci pierwsza zostaa napisana przez W. Nowickiego (1986) pt. Podstawy terminologii, drug napisa S. Gajda (1990) i opublikowa pt. Wprowadzenie do teorii terminu. W 1992 roku Instytut Lingwistyki Stosowanej zorganizowa specjaln konferencj naukow powicon jzykom specjalistycznym. Pokosie tej konferencji zawiera tom Jzyki specjalistyczne (F. Grucza/ Z. Kozowska 1994). Zamieszczone w nim prace rozwaaj zarwno pewne translatoryczne, jak i glottodydaktyczne aspekty rnych jzykw specjalistycznych. Na osobn wzmiank zasuguje artyku B.Z. Kielar O tumaczeniu tekstw specjalistycznych (2000), jest to bowiem pierwsza polska prba teoretycznego ufundowania zarwno analitycznych refleksji, jak i praktycznych uwag na ten temat. Dodajmy, e ju w swych wczeniejszych pracach autorka ta zaja si rnymi aspektami tumaczenia tekstw specjalistycznych, a take nauczaniem tego tumaczenia (B.Z. Kielar 1981). 243

Cho zdarzenia te wykraczaj poza okres stanowicy przedmiot niniejszej relacji, to jednak z uwagi na ich donioso wspomn na zakoczenie tej czci, e w roku 2000 w ramach Uniwersytetu Warszawskiego na Wydziale Lingwistyki Stosowanej i Filologii Wschodniosowiaskich zostaa powoana do ycia pierwsza nie tylko w Polsce, lecz, jak si zdaje take na wiecie, samodzielna Katedra Jzykw Specjalistycznych, e idea jej utworzenia zostaa poniekd przygotowana w ramach odnonych dyskusji toczonych swego czasu w Instytucie Lingwistyki Stosowanej i e Katedra ta podja dziaalno nie tylko naukow, lecz take dydaktyczn i e na obu polach moe si ju wykaza sporymi osigniciami. Z inicjatywy jej zaoyciela profesora J. Lukszyna od pocztku jej istnienia ukazuje si seria publikacji Jzyki specjalistyczne. Znamienne, e jej pierwszy tom zosta powicony specjalistycznemu (meta)jzykowi lingwistyki (J. Lukszyn 2001). Na wzmaink w kontekcie dyskusji o pracach opublikowanych w Polsce na temat terminologii zasuguje take praca Teoretyczne podstawy terminologii (J. Lukszyn/ W. Zmarzer 2001). Ponadto przynajmniej wspomnie trzeba w tym zwizku, e w midzyczasie w ramach Katedry Jzykw Specjalistycznych zacz si ju konstytuowa skorelowany z jej nazw specjalny dzia lingwistyki tekstu lingwistyka tekstw (i dyskursw) specjalistycznych. Ten nurt bada w jej ramach reprezentuje obecnie przede wszystkim profesor Sambor Grucza (2004). Jednym sowem: w Katedrze tej zaczy si rodzi innowacje naukowe i dydaktyczne w skali uniwersalnej. Wicej na jej dokona Czytelnik znajdzie w tomie ksidze powiconej J. Lukszynowi z okazji jego 70. urodzin W krgu teorii i praktyki lingwistycznej (S. Grucza 2007). 8.10.11. Reeksje kocowe Przedstawione fakty, w moim przekonaniu, cakowicie uzasadniaj stwierdzenie, e polska lingwistyka stosowana ma dzi na swym koncie okazae osignicia zarwno na poziomie refleksji na swj temat, jak i na polu konkretnych bada zaliczanych do zakresu jej kompetencji. Wicej: uzasadniaj one zarazem wniosek, e podobnie mona byo polsk lingwistyk stosowan oceni ju pod koniec lat 60. XX wieku. Ju wwczas nie tylko nadrobia ona dystans powstay wzgldem zachodniej lingwistyki stosowanej najpierw w latach 19391945, a nastpnie w okresie 19491956, lecz na niejednym polu zacza j ju wtedy przeciga. W cigu nastpnych 30 lat rozwijaa si wyjtkowo dynamicznie. I dlatego bardzo dziwi mnie fakt, e w dziele o charakterze akademickiego podrcznika, jakim jest wydany przez Ossolineum tom zbiorowy noszcym tytu Encyklopedia Jzyka Polskiego (wyd. 2, 1999) hasu stosowane jzykoznawstwo powicono zaledwie kilkanacie linijek i e adna z dziedzin omwionych w poprzedniej czci niniejszego tekstu nie zostaa wyranie skojarzona z polonistyczn lingwistyk stosowan. Dziwi mnie to tym bardziej, e autorzy tego dziea wyranie zadeklarowali, i przedstawi w nim czytelnikom moliwie kompletn wiedz o jzyku w ogle i o jzyku polskim w szczeglnoci. Ponadto w innym polonistycznym dziele o charakterze akademickiej encyklopedii, opublikowanym wczeniej ni pierwsze wydanie Encyklopedia Jzyka Polskiego, bo ju w 1977 roku, take przez Ossolineum, 244

haso to zostao potraktowane znacznie obszerniej. Dzieem tym jest wspomniana ju ksika K. Handke oraz E. Rzetelskiej-Feleszko Przewodnik po jzykoznawstwie polskim. Cho dzi nie podzielam ju przedstawionego w tej ksice pogldu w sprawie lingwistyki stosowanej w caoci, to jednak pragn podkreli, e autorki zreferoway w niej bardzo rzetelnie powszechn wwczas koncepcj tej dziedziny (K. Handke/ E. Rzeteska-Feleszko 1977: 3132). Na tle ich opisu j zykoznawstwa stosowanego tekst powicony temu samemu zagadnieniu w Encyklopedii jzykoznawstwa oglnego (K. Polaski 1999), prezentuje si zgoa anachronicznie. Tylko kto zupenie nieznajcy nowszej literatury przedmiotu mg napisa w 1999 roku, e jzykoznawstwo stosowane to nauka o moliwociach i sposobach wykorzystania osigni jzykoznawstwa w rnych dziedzinach ycia oraz w innych dyscyplinach nauk (s. 251; uycie formy nauk zamiast nauki nie jest zawinione przeze mnie). Ale jeszcze bardziej dziwi mnie to, e ani W. Doroszewski, autor niezwykle obszernego tekstu Jan Baudouin de Courtenay jzykoznawca i myliciel, dotyczcego lingwistycznych dokona J.N. Baudouina de Courtenay, zamieszczonego w pierwszym tomie Dzie wybranych tego ostatniego, ani A. Heinz, autor rwnie obszernego tekstu Jan Baudouin de Courtenay jako teoretyk jzyka i indoeuropeista zamieszczonego na pocztku czwartego tomu tyche Dzie wybranych, nie powicili nawet jednego sowa dokonanemu przez J.N. Baudouina de Courtenay podziaowi lingwistyki na czyst i stosowan. Obaj publikowali swoje teksty przecie w czasie, kiedy lingwistyka stosowana bya w Polsce dziedzin majc ju take swoj akademick reprezentacj instytucjonaln i kiedy ju rwnie wyranie nawizywaa do swych historycznych korzeni, ktrym pocztek day, jak wiemy, rezultaty lingwistycznego mylenia J.N. Baudouina de Courtenay rezultaty, ktre publicznie po raz pierwszy przedstawi on ju w 1870 roku we wspomnianym petersburskim wykadzie inaugurujcym jego dziaalno w ramach tamtejszej Katedry Gramatyki Porwnawczej Jzykw Indoeuropejskich; dodajmy: dziaalno, ktr A. Heinz wyrni w tytule swego tekstu. Zaniedbanie A. Heinza jest tym bardziej dziwne, e swj tekst napisa przecie specjalnie dla tomu, ktrego cz waciw otwiera przedruk petersburskiego tego wykadu J.N. Baudouina de Courtenay. Poza tym: w czasie, gdy A. Heinz pisa swj wstp, na polskim rynku dostpna bya ju ksika Zagadnienia metalingwistyki, w ktrej bardzo szeroko omwiem midzy innymi koncepcje J.N. Baudouina de Courtenay i jej znaczenie z punktu widzenia historii myli lingwistycznej w ogle; przypomn, e Zagadnienia metalingwistyki ukazay si w 1983 roku, a wic kilka lat wczeniej ni tekst A. Heinza. Moim zdaniem powodem niezauwaenia przez A. Heinza przedstawionej przez J.N. Baudouina de Courtenay koncepcji lingwistyki stosowanej by po prostu brak zrozumienia jej doniosoci, jej roli. Mam zreszt poczucie, e autor nie zrozumia te sensu innych istotnych lingwistycznych innowacji J.N. Baudouina de Courtenay, i e stao si tak dlatego, poniewa w swoim lingwistycznym myleniu nie zdoa wyj poza granice strukturalistycznej ortodoksji nie zdoa granic tych przeama. Ale tak czy inaczej, zupenie niesusznie zrobi J.N. Baudouinowi de Courtenay zarzut z tego powodu, e ten myla psychologicznie: dzi mylenie to wypada uzna za raczej za prekursorskie. Nie tu jednak miejsce na dokadniejsz 245

analiz tego zagadnienia. Na tym miejscu dopowiem jeszcze tylko to, e w swym, skdind znakomitym dziele Dzieje jzykoznawstwa w zarysie Adam Heinz (1978) przedstawi lingwistyk stosowan tak, jakby (nadal) zajmowaa si wycznie nauk jzykw obcych i jakby historia rwnie tej tak wsko zakrelonej dziedziny zacza si w Polsce dopiero gdzie w latach 60. XX wieku. Jej historii powici zaledwie 1,5 strony, cho cao jego dziea liczy 475 stron. Koczc, pragn powtrzy rnymi zagadnieniami mona si zajmowa, nie zdajc sobie sprawy z ich natury i/lub z uwarunkowa strukturalnych (z ich miejsca w oglnym acuchu naukowego poznania), w adnym razie jednak nie wynika std, e zajmujc si nimi bez tej wiadomoci mona uzyska rwnie dobre wyniki, co w sytuacji, gdy ma si t wiadomo. W przypadku rozwaania zagadnie nalecych do stosowanego (w cisym rozumieniu tego terminu) czonu jakiejkolwiek nauki mamy do czynienia z sytuacj raczej odwrotn, to znaczy, moliwo naukowego rozwizania tego rodzaju zagadnie zaley w wysokim stopniu od tego, czy zajmujce si nimi podmioty zdaj sobie spraw z ich strukturalnych uwika. I dlatego nadal za spraw niezwykle wan uznaj systematyczny namys zarwno nad przedmiotem naszych bada (rozwaa), jak i nad stawianymi wobec niego pytaniami.

246

9. ber den Status der Angewandten Linguistik 12


1.
Der Ausdruck Angewandte Linguistik (Sprachwissenschaft) muss sicherlich zu jenen metawissenschaftlichen Bezeichnungen gerechnet werden, die im Laufe der letzten Jahrzehnte eine steile Karriere gemacht haben. Jedenfalls sind die mit seiner Hilfe herausgegliederten, gekennzeichneten und postulierten wissenschaftlichen Aktivitten binnen einer relativ kurzen Zeit weltweit in Forschung und Lehre aufgenommen und akademisch institutionalisiert worden, so dass man die Angewandte Linguistik (im Folgenden: AL) heute als eine schon etablierte und recht intensiv praktizierte akademische Disziplin betrachten darf. Aber trotz des an sich erfreulichen Ausbaus der AL, trotz des groen, noch immer wachsenden Interesses an ihr, gibt es bekanntlich noch keine bereinstimmung im Grundstzlichen: Weder in Bezug darauf, was unter der Bezeichnung Angewandte Linguistik genau zu verstehen ist, noch im Hinblick auf den Stellenwert, welcher dem jeweils mit dieser Bezeichnung hervorgehobenen Bereich zuzumessen ist. Fragen wie: Was ist AL? Was unterscheidet die AL von der nicht angewandten, d.h. der Reinen Linguistik (=RL)? Bildet die AL einen Teilbereich der Gesamtlinguistik oder ist sie eher als eine vllig eigenstndige Disziplin zu verstehen? Bezieht sie sich auf einen anderen Gegenstand und muss sie demzufolge auch eigenstndige Theorien entwickeln? Worauf ist berhaupt ihre Besonderheit gegrndet? Solche Fragen werden nun schon seit fast zwei Jahrhunderten und nicht erst seit drei Jahrzehnten errtert, wie z. B.M. Rogers (1988) flschlicherweise meint: Zumindest indirekt wurden sie bereits von A.F. Bernhardi (1801/1803) angeschnitten. Sie werden aber trotzdem nicht einheitlich, sondern im Gegenteil sehr unterschiedlich, oft sogar widersprchlich, beantwortet: Heute scheinen die Meinungen ber AL sogar noch differenzierter als frher zu sein. An sich ist aber diese Tatsache, dass es noch keine einheitliche Meinung darber gibt, gar nicht so sonderbar, wie es zunchst vielleicht scheinen mag. Denn einerseits sind ja die unterschiedlichen und widersprchlichen Ansichten darber, was AL ist, eine zwar unerwnschte, aber eben unvermeidliche Nebenerscheinung, wenn nicht gar eine Folge der zumindest im quantitativen Sinne strmischen Entwicklung der AL, und andererseits wird ja sieht man genauer hin auch die Frage nach der RL, geschweige denn die Frage nach der Linguistik berhaupt, noch lngst nicht bereinstimmend beantwortet, und das, obwohl man sie nicht erst seit zwei Jahrhunderten, sondern schon seit mehreren Jahrtausenden stellt. D. Crystal (1984: 2) ist beizupichten, dass man sich heute weitgehend ber den Umfang linguistischer Lehrprogramme einig ist: Er muss nmlich in jedem Fall wenigstens solche Bereiche wie die Phonetik, die Phonologie, die Morphologie, die Syntax und die Semantik erfassen. D. Crystal bersieht jedoch 12 Pierwotna wersja tego tekstu ukazaa si w 1990 roku w 20. jubiluszowym tomie Forum Angewandte Linguistik, ktry przygotowali W. Khlwein, A. Raasch (F. Grucza 1990). 247

dabei, dass eine derartige bereinstimmung ber die Zusammensetzung des Umfanges der Linguistik qua Lehre keinesfalls automatisch eine bereinkunft darber impliziert, was den Gegenstand, die Ziele etc. der Linguistik qua Forschung ausmacht. Die letzteren sind damit weder einheitlich determiniert, noch hinreichend explizit deniert worden. Die Frage nach dem Forschungsgegenstand der Linguistik wird aber damit gar nicht beantwortet, sondern im Grunde genommen lediglich umgangen, indem nmlich gewissermaen vorgetuscht wird, es bedrfe keiner Explikation, worauf sich die genannten Teilbereiche der Linguistik die Phonetik, die Phonologie, die Morphologie etc. beziehen, was also ihren Gegenstand ausmacht etc. Um aber keinen falschen Eindruck zu erwecken, sei wenigstens vermerkt, dass die Linguistik keinesfalls die einzige unter den humanen und/oder sozialen Wissenschaften ist, die immer noch Probleme mit einer exakten Bestimmung ihres allgemeinen Forschungsgegenstandes hat. Eher das Gegenteil trifft zu: Die Linguistik ist vielen von ihnen zumindest insofern voraus, als sie die Frage nach ihrem Gegenstand, ihren Forschungszielen etc. nicht nur stellt, sondern schon lngst sptestens seit der Verffentlichung der Lehre von F. de Saussure die Beantwortung dieser Fragen zu einer ihrer obligatorischen Aufgaben gemacht hat. Dass diese Fragen immer noch recht unterschiedlich und oft zugleich unzutreffend beantwortet werden, heit natrlich nicht, dass alle bisherigen kognitiven Leistungen der Linguistik fraglich sind. Dennoch hngt die Leistungsfhigkeit linguistischer und insbesondere angewandt linguistischer Forschungen zweifelsohne auch davon ab, ob und inwieweit ihr Bezugsgegenstand zutreffend erkannt und deniert wird. Deshalb meine ich, dass es sich nicht nur lohnt, sondern sogar dringend notwendig ist, diesen Fragenkomplex auf eine gezielt konstituierte metalinguistische Errterungsebene zu bertragen und ihn auf dieser Ebene systematisch zu erschlieen 13 .

2.
Wer die oben angedeuteten Fragen ber die AL systematisch beantworten will, der muss sich nach meinem Dafrhalten zunchst ber die Linguistik berhaupt, ber ihre Fundamente, d.h. unter anderem ber folgende Fragen Klarheit verschaffen: (a) Worauf bezieht sich die Linguistik als eine Wissenschaft tatschlich? Was macht ihren wirklichen Forschungsgegenstand aus? (b) Wie sind die Aufgaben der Lingu
13

Einen derartigen Versuch habe ich in einem Buch unternommen, das bisher nur auf Polnisch unter dem Titel Zagadnienia metalingwistyki. Lingwistyka jej przedmiot, lingwistyka stosowana (= Fragen der Metalinguistik: Linguistik ihr Gegenstand, Angewandte Linguistik) erschienen ist (vgl. Grucza 1983). In ihm habe ich die Stellung der AL in Beziehung zu der Linguistik berhaupt, aber insbesondere auf ihren Gegenstand hin, und zugleich vor dem Hintergrund eines zuvor entwickelten allgemeinen Wissenschaftsmodells untersucht. Inzwischen habe ich die darin enthaltenen Gedanken in mehreren Vortrgen sowie in einigen Aufstzen (vgl. Grucza 1983a, 1987, 1988) weiterentwickelt. Hier will ich nun versuchen, die mir wichtigsten Punkte ber die AL thesenhaft zusammenzufassen

248

istik qua Wissenschaft zu bestimmen? Wo liegt ihr Ansatzpunkt und welche Ziele hat sie letztendlich anzustreben? Die Hauptursache dafr, dass diese fundamentalen Fragen der Metalinguistik immer noch weitgehend unterschiedlich und in der Regel auch recht unprzise beantwortet werden, sehe ich vor allem darin, dass man sich bislang nur ganz selten ernsthaft bemht hat, den jeweils unterstellten allgemeinen Wissenschaftsbegriff explizit zu denieren. Insbesondere sind die bisherigen Vorstellungen ber die Aufgaben der einzelnen Wissenschaften qua relativ selbstndigen Disziplinen, sowie die Bedingungen, unter welchen sie als relativ selbstndige Disziplinen anerkannt werden knnen, in der Regel viel zu unklar, als dass man auf ihrer Grundlage zu einem Konsens ber die AL gelangen knnte. In den meisten Fllen ist nmlich nicht einmal klar, welchen Wirklichkeitselementen die Funktion von konstitutiven Faktoren der Linguistik einzurumen ist. Ein zweiter Grund dafr, dass die Meinungen darber, was AL sei, immer noch recht weit auseinander liegen, hat meines Erachtens darin seine Quelle, dass sie in der Regel auf einem lediglich intuitiv (voranalytisch) verstandenen Begriff der Anwendung basieren. Sehr oft wird jedenfalls dabei die praktische Anwendung linguistischer Erkenntnisse mit ihrer kognitiven Auswertung verwechselt. Hier wird meistens ihre direkte, nicht aber ihre indirekte Anwendung bercksichtigt. Einen weiteren Grund dafr sehe ich darin, dass sehr oft sowohl die Linguistik berhaupt als auch die AL derart behandelt wird, als ob sie in jedem Fall, d.h. beispielsweise auch vllig unabhngig davon, wie sie betrieben wird, in den Bereich der Wissenschaft aufgenommen werden msste, oder anders ausgedrckt: als ob mit jeder Art von angewandter Beschftigung mit menschlichen Sprachen automatisch Anspruch auf Wissenschaftlichkeit geltend gemacht werden knnte. Demgegenber meine ich, dass man mindestens die Hauptkriterien explizit hervorheben muss, um auf deren Grundlage ber die Wissenschaftlichkeit bzw. Unwissenschaftlichkeit der jeweiligen Linguistik entscheiden zu knnen. Dass es wahrscheinlich keine diesbezglichen absoluten Kriterien gibt, ist noch kein Grund dafr, die Unterscheidung zwischen einer wissenschaftlichen und nicht wissenschaftlichen Beschftigung mit dem gewhlten Gegenstand vllig aufzugeben. Aus dem Dargelegten ergibt sich unter anderem Folgendes: Wer eine plausible Antwort auf die Frage nach der AL formulieren will, der muss sich zunchst einerseits mit der Frage nach der Linguistik berhaupt und andererseits mit dem Begriff der Anwendung auseinander setzen. Und wer die erste von diesen Teilfragen beantworten will, der muss wiederum notwendigerweise zuerst (a) auf den allgemeinen Begriff des Gegenstandes einer jeden Wissenschaft, sodann (b) auf die Ziele wissenschaftlicher Beschftigung mit dem Gegenstand eingehen und letztendlich (c) auch noch darber nachdenken, unter welchen Bedingungen dieser Beschftigung Anspruch auf Wissenschaftlichkeit zuerkannt werden kann.

249

3.
Meine Auffassung von der AL ergibt sich aus den Antworten auf die angedeuteten Fragen. Ich kann sie jedoch hier nur stark vereinfacht in Form von einigen Thesen vorstellen. Ich beginne mit den ganz allgemeinen Fragen und versuche sie in den weiteren Abschnitten zu konkretisieren. (1) Es stimmt nicht, dass eine langue im Sinne eines abstrakten Phnomens oder eine idealisierte Sprachbzw. Kommunikationskompetenz den wirklichen Forschungsgegenstand der Linguistik bildet. Er wird auch nicht zutreffend durch Aussagen charakterisiert, wie etwa: Die Linguistik beschftige sich mit der menschlichen Sprache schlechthin oder mit den menschlichen Sprachen. Solche Feststellungen sind nicht nur deshalb unzulnglich, weil sich auf den Gegenstand menschliche Sprache(n) auer der Linguistik noch viele andere Wissenschaften beziehen, sondern vor allem deshalb, weil durch sie eine Art eigenstndiger Existenz der menschlichen Sprachen vorgetuscht wird. In Wirklichkeit existieren sie aber ausschlielich als bestimmte Eigenschaften (Faktoren) konkreter Menschen. Alle abstrakten Sprachbegriffe, also auch der Begriff der langue von F. de Saussure, sind demgegenber Produkte menschlicher Erkenntnis, menschlicher Abstraktion bzw. Idealisation, wenn auch nicht unbedingt in jedem Fall Produkte wissenschaftlicher Erkenntnis. Schon allein deshalb knnen sie nicht den Ausgangsgegenstand der Linguistik bilden: Dieser wird konstituiert, indem man ganz konkrete miteinander kommunizierende menschliche Individuen, also Menschen als Sprecher und Hrer, in Betracht zieht. Wir knnen also kurz sagen, dass konkrete Menschen die Forschungsobjekte der Linguistik sind und dass diese Objekte ihren eigentlichen Gegenstand konstituieren. Weil sie sich auf konkret existierende Objekte bezieht, ist die Linguistik als eine empirische Wissenschaft zu begreifen. (2) Verschiedene empirische Wissenschaften knnen sich dadurch unterscheiden, dass sie sich auf verschiedene Kategorien von Objekten beziehen, oder dadurch, dass sie sich zwar auf dieselben Objekte, jedoch auf ganz verschiedene Kategorien ihrer Eigenschaften konzentrieren. Wer also den Gegenstand einer empirischen Wissenschaft ausgrenzen und aufzeigen will, der muss erstens die Objekte (= O1, On) kennzeichnen, auf die sie sich bezieht oder beziehen will, und zweitens die Eigenschaften der Objekte (= E1,..., Ep) auisten, die sie untersucht oder zu untersuchen gedenkt. Weil jede Wissenschaft auerdem auch die bestehenden Relationen (= R1, ..., Rz) zwischen den von ihr in Betracht gezogenen Objekten und/ oder Eigenschaften zu erforschen sucht, kann man ganz allgemein den Gegenstand einer jeden empirischen Wissenschaft als folgendes Tripel charakterisieren (vgl. dazu: L. Nowak, 1977):

O1, ..., On; E1 ,..., Ep; R1,..., Rz


Zustzlich muss zwischen dem Gesamtgegenstand einer jeden Wissenschaft und seinem im konkreten Fall in Betracht gezogenen Bereich (Umfang) unterschieden 250

werden. Der Gegenstandsbereich kann beliebig ber den Umfang aller drei Teilmengen, aber besonders ber den beider ersten, sowohl ausgeweitet als auch eingegrenzt werden. Das heit zugleich, dass man den jeweiligen Gesamtgegenstand in beliebige Teilgegenstnde und folglich auch die auf ihn bezogene Wissenschaft (wissenschaftliche Disziplin) in entsprechende Teilbereiche aufgliedern kann. (3) Eine neue Wissenschaft im Sinne einer relativ selbstndigen (autonomen) Disziplin kann verstndlicherweise nur ber einen neuen Gegenstand konstituiert werden. Diesen Standpunkt hat schon, wohl gemerkt zurecht, G. von der Gabelenz (1891) vertreten. Durch eine bloe Ausweitung der ihn konstituierenden Teilmengen wird kein schon bekannter Gegenstand zu einem ganz neuen umgewandelt. Das wird auch nicht durch eine bloe method(olog)ische nderung der sich auf einen schon konstituierten Gegenstand beziehenden Kenntnisarbeit erreicht werden. Wer eine neue Wissenschaft begrnden will, der muss entweder nachweisen, dass es eine neue Kategorie von Objekten gibt, auf die sich keine der bestehenden Wissenschaften bezieht, oder dass die betreffenden Objekte wesentliche Eigenschaften besitzen, die bislang von keiner Wissenschaft in den Forschungsgegenstand aufgenommen wurden. (4) Im Allgemeinen ist zu unterscheiden zwischen dem Begriff der Wissenschaft, in unserem Fall: der Linguistik, (a) als einem bestimmten Bereich menschlicher Erkenntnisarbeit und (b) als einer Menge von Ergebnissen eben dieser Erkenntnisarbeit. Im weitesten Sinne umfasst der Gesamtbegriff der Wissenschaft auch (c) das Subjekt der Erkenntnisarbeit, d.h. der Wissenschaft im Sinne (a), das brigens zugleich als (d) Trger von linguistischen Erkenntnissen bzw. als Inhaber von linguistischem Wissen fungiert. Die Kategorie der Trger/Inhaber von (b) muss deshalb von der Kategorie der Subjekte von (a) getrennt werden, weil nicht jeder von den ersten zugleich ein Erfller der Funktion der letzteren ist. Schlielich sind noch (e) linguistische Texte als Reprsentationen der Erkenntnisse von (c) bzw. des Wissens von (d) zu unterscheiden. Von Aufgaben, Zielen und dergleichen kann man nur in Bezug auf die Wissenschaft (die Linguistik) im Sinne (a) und (c), von Anwendung, Auswertung etc. dagegen nur in Bezug auf (b) sprechen. (5) In den meisten Fllen scheint den Metabeschreibungen und/oder bestimmungen der Linguistik eine Wissenschaftskonzeption zugrunde zu liegen, der zufolge die Aufgabe der einzelnen empirischen Wissenschaft sich in einer adquaten (exakten) Beschreibung und zutreffenden Explizierung ihrer Forschungsgegenstnde erschpft. Anders ausgedrckt: Die ihnen zugrunde liegende Wissenschaftsauffassung lsst die Theorie des jeweiligen Gegenstandes als das hchste Ziel der einzelnen Wissenschaften begreifen. Es gab aber und gibt auch weiterhin Verfechter anderer Wissenschaftskonzepte. Besonders viele Anhnger hat bekanntlich jenes gewonnen, demnach man die Aufgabe der Linguistik auf eine bloe Beschreibung der Oberche ihres Gegenstandes beschrnken msse. Kennzeichnend fr die moderne Wissenschaft ist jedoch die Auffassung, dass sie darber hinaus Theorien zu konstruieren hat, und zwar solche, die einerseits nicht nur die Konstitution des jeweiligen Gegenstandes, sondern auch sein Funktionieren erfassen wrden und andererseits in der Lage wren, nicht nur die tatschlich festgestellten Funktionen des jeweiligen Gegenstandes zu explizieren, sondern darber hinaus seine noch nicht realisierten 251

Funktionen zu prdizieren, d.h. sein ganzes funktionales Potential vorauszusehen. (6) Meiner Auffassung nach sind die Wissenschaftsmodelle, welche die Theorie als das hchste Ziel und die nale Aufgabe der konkreten empirischen Wissenschaften erscheinen lassen, schon allein deshalb dezitr, weil sie nicht den ganzen durch die Wissenschaften tatschlich realisierten Erkenntnisprozess abbilden. Diese Modelle greifen ganz gleich, ob sie nur eine blo explikative oder eine um prdiktive Funktionen erweiterte Theorie vorsehen, zu kurz, weil sie die Tatsache unbercksichtigt lassen, dass es Aufgabe der Wissenschaften ist, nicht irgendwelche Beschreibungen, Feststellungen, Theorien etc. zu liefern, sondern sich stets zugleich um ihre mglichst przise Darstellung und strkste Begrndung der gelieferten Erkenntnisse zu bemhen. Und dies muss ihnen ausdrcklich zur Aufgabe gemacht werden, weil der Begrndung innerhalb empirischer Wissenschaften kein absoluter, sondern lediglich ein relativer (komparativer) Wert beigemessen werden darf. Die empirischen Wissenschaften knnen sich deshalb keinesfalls auf nur theoretische Begrndung ihrer Erkenntnisprodukte beschrnken, sondern mssen auch ihre praktische Besttigung bzw. Widerlegung anstreben. Daraus folgt, dass der Aufgabenbereich einer jeden empirischen Wissenschaft erweitert werden muss einerseits so, dass er auch die Derivation und explizite Darstellung der sich aus ihren Feststellungen und Theorien ergebenden applikativen Konsequenzen und deren praktisches (mindestens experimentelles) Testen einschliet, und andererseits so, dass er auch die berprfung von schon zuvor von dieser Wissenschaft bereitgestellten Beschreibungen, Theorien etc. samt ihren Begrndungen umfasst. Und last but not least muss jedes Wissenschaftsmodell, das auf deskriptive Relevanz Wert legt, auch der Tatsache Rechnung tragen, dass die einzelnen Wissenschaften, zumindest sofern sie durch ihr Subjekt beruich, d.h. infolge von gesellschaftlicher Arbeitsteilung ausgebt und also nanziell auch von anderen Mitgliedern der Gesellschaft getragen werden, nicht im Sinne einer lart pour lart betrieben werden drfen, sondern ferner auch dazu verpichtet sind, ihre Existenz vor der jeweiligen Gesellschaft ber ihre nicht nur theoretischen, sondern eben auch durch praktisch anwendbare Ertrge zu rechtfertigen: Solche Ertrge sind von den Wissenschaften wenigstens anzustreben. (7) Der gesamte (vollstndige) Erkenntnisprozess einer jeden empirischen Wissenschaft, somit auch der Linguistik, lsst sich in bestimmte Phasen, Etappen oder Stufen einteilen. Unter anderem ist dabei nicht nur eine deskriptive, eine explikative (d.h. theoretische im engeren Sinne), eine prdiktive, sondern letztlich auch eine applikative Phase zu unterscheiden. Erstere sind die Bestandteile der wissenschaftlichen Diagnose, letztere die der wissenschaftlichen Prognose. Idealtypisch kann man sich den Erkenntnisprozess einer jeden Wissenschaft als eine Abfolge (Kette) der einzelnen Erkenntnisphasen vorstellen. Auf wirkliche Erkenntnisprozesse darf man diese Feststellung jedoch nur insofern beziehen, als sie besagt, dass ein durchgefhrter Erkenntnisprozess erst dann als vollendet betrachtet werden darf, wenn in ihm alle in dieser Feststellung prototypisch vorgesehenen Erkenntnisphasen realisiert worden sind. Dagegen darf diese Feststellung weder im Sinne einer deskriptiven Abbildung noch im Sinne einer normativen Bestimmung des Ablaufes wirklicher Erkenntnisprozesse aufgefasst werden: Es ist nicht wichtig, an welcher Stelle der 252

Kette ihre Durchfhrung einsetzt und ob sie in dieser oder einer anderen Reihenfolge realisiert werden. Auerdem, dass gem dieser Feststellung letztlich alle in der Kette vorgesehenen Phasen durchlaufen werden mssen, weil man, erst wenn dies der Fall ist, von der Realisierung eines vollstndigen Erkenntnisprozesses reden kann, ergibt sich aus derselben Feststellung, dass der wissenschaftliche Wert eines jeden nachfolgenden Gliedes der Kette von dem des vorausgehenden abhngig ist und dass andererseits der letztere durch das nachfolgende Glied sowohl gestrkt als auch abgeschwcht werden kann. Der wissenschaftliche Wert der jeweiligen Theorie hngt also ab einerseits von der Soliditt der Beschreibung, auf deren Grundlage sie konstruiert wurde, andererseits aber auch davon, ob bzw. inwiefern die sich aus ihr ergebenden Konsequenzen besttigt sind oder sich besttigen lassen. Auf uerungen mit applikativem Anspruch bezogen heit dies, dass sie in den Bereich wissenschaftlicher Aussagen nur insofern aufgenommen werden knnen, als sie Konsequenzen wissenschaftlicher Theorien sind oder sich theoretisch begrnden lassen, also nicht nur in Abhngigkeit davon, ob bzw. inwieweit sie praktisch besttigte Aussagen sind. (8) Die einzelnen Phasen der Erkenntnisarbeit lassen sich durch bestimmte Typen von Fragen markieren. Fr die deskriptive Phase sind Fragen vom folgenden Typus charakteristisch: Wie sind die in Betracht gezogenen Objekte ausgestattet? Welche Eigenschaften besitzen sie? Welche Funktionen erfllen sie? Ob und wie sind ihre Eigenschaften miteinander verbunden? Kurz: Innerhalb der deskriptiven Phase sollen also Tatsachen oder Sachverhalte im Bereich des zu untersuchenden Gegenstandes festgestellt und beschrieben werden. Fr die explikative Phase sind dagegen Fragen typisch wie: Wie erklrt sich das Funktionieren der Objekte? Warum verhalten sie sich so und nicht anders? Woher und wie haben sie ihre Eigenschaften (Fhigkeiten) erworben? In der prdiktiven Phase geht es um Fragen nach dem Muster: Wie werden sich diese Objekte in bestimmten vorgegebenen Situationen verhalten? Wie werden sie sich knftig entwickeln etc.? Die applikative (angewandte) Forschungsstufe fragt schlielich: Kann man auf die Objekte bzw. auf ihre Eigenschaften Einuss nehmen? Kann man sie verndern? Ihnen neue Eigenschaften beibringen? Kann man Eigenschaften, die sie verloren haben, reaktivieren? Kann man die festgestellten Verhaltensweisen der Objekte steuern, also je nach Wunsch verstrken oder ausbauen bzw. abschwchen oder abbauen etc.? (9) Die wichtigste Konsequenz, die sich aus dem Bisherigen ergibt, ist folgende: Jeder konkret existierende Forschungsgegenstand, sowohl Gesamt als auch Teilgegenstand, kann nicht nur in einer deskriptiven, explikativen und prdiktiven, sondern auch in einer applikativen Hinsicht untersucht werden. Jede wissenschaftliche (Teil)disziplin muss sich darum bemhen, letztendlich auch die applikativen Forschungsaufgaben miteinzubeziehen. Und dies sowohl aus wissenschaftsimmanenten als auch aus gesellschaftlichen Grnden. Aus wissenschaftsimmanenten Grnden muss jede empirische Wissenschaft deshalb auch dafr ihr Interesse bekunden, ob berhaupt bzw. inwiefern ihre (im weitesten Sinne) theoretischen Erkenntnisse in praktischer Anwendung getestet, d.h. besttigt bzw. widerlegt werden knnen, weil sie eben als Wissenschaft verpichtet ist, fr die hchst mgliche Begrndung ihrer theoretischen Erkenntnisse zu sorgen. 253

Keine empirische Wissenschaft darf also a priori auf die Konstituierung einer applikativ eingestellten Forschungsart ber ihren Gegenstand verzichten. Zugleich muss jede Wissenschaft auch aus Gesellschaftsgrnden wenigstens bestrebt sein, praktisch verwendbares, d.h. applikatives Wissen zu vermitteln. Es leuchtet mir keineswegs ein, warum man diese Picht auf nur manche empirische Wissenschaftsdisziplinen einschrnken, andere aber von ihr a priori vllig entbinden sollte. Wichtig ist dagegen, dass nicht alle empirischen Wissenschaften gleichermaen methodologisch ergrndet, erfahren und entwickelt sind und also manche von ihnen vorlug noch nicht einmal in der Lage sind, applikative Fragen bewusst zu stellen, geschweige denn derartige Fragen wissenschaftlich zu berarbeiten und zu lsen. Weil applikative Aussagen unter anderem nur insofern als wissenschaftlich begrndet anerkannt werden knnen, als sie aus wissenschaftlich akzeptierten Theorien ableitbare oder auf solche zurckfhrbare Aussagen sind, ist es einsichtig, dass nur solche Disziplinen applikatives Wissen erarbeiten knnen, die schon zuvor ihren Gegenstand grndlich in deskriptivem, explikativem und prdiktivem Umfang erfasst haben. (10) Das aus einer Theorie abgeleitete (gewonnene) Wissen ist zwar formal gesehen immer zugleich eine Art Know how und fllt somit letztlich mit dem praktischen Wissen zusammen, es ist aber dennoch ratsam, diese Wissenskategorien auseinander zu halten. Zum einen deshalb, weil praktisches Wissen nicht nur infolge einer entsprechenden logischen Umwandlung von theoretischen Aussagen (etwa derartigen: wenn A, dann B) in praktische Aussagen (etwa: wer B will, der muss A verwirklichen) gewonnen werden kann (vgl. dazu auch H.F. Spinner 1985): Es kann auch direkt im Ergebnis von Versuchen, infolge von trial and error, also zufllig, gewonnen werden. Zum anderen lohnt es sich auch deshalb zwischen diesen Kategorien des praktischen Wissens zu unterscheiden, weil das letztere, d.h. das rein praktische Wissen, anders als das erste, d.h. das theoretisch applikative Wissen, von der zustndigen Disziplin kognitiv weiter verarbeitet werden muss: Das aus einer Theorie abgeleitete applikative Wissen muss nmlich in einem weiteren Arbeitsschritt praktisch getestet werden, whrend das rein praktische Wissen gerade umgekehrt, nmlich theoretisch (und das heit zugleich: wissenschaftlich) geprft werden und im Ergebnis eventuell begrndet werden muss. Jedenfalls muss einerseits zwischen blo theoretisch begrndetem vs. sowohl theoretisch begrndetem als auch praktisch getestetem (besttigtem) applikativem Wissen und andererseits zwischen nur praktisch legitimiertem vs. auch wissenschaftlich begrndetem praktischem Wissen unterschieden werden. Indem wir alle Kategorien des praktischen Wissens unter der Bezeichnung praktisch anwendbares Wissen zusammenfassen, knnen wir sagen, dass es Aufgabe der applikativen Forschungsphase einer jeden Wissenschaft ist, praktisch anwendbares Wissen aufzuarbeiten und bereitzustellen. Wir drfen uns aber mit einer solchen Charakteristik der angewandten Wissenschaft nicht begngen. Denn zu ihrer Aufgabe gehrt ja darber hinaus einerseits das aus der Theorie gewonnene applikative Wissen praktisch zu testen und andererseits das aus der Praxis stammende Wissen theoretisch zu explizieren und damit zugleich auch wissenschaftlich zu begrnden. Kurz gefasst: Es gehrt zur gesellschaftlichen Verpichtung der Wiss254

senschaft, nicht nur theoretisches, sondern auch praktisch anwendbares Wissen aufzuarbeiten. Aber auch aus immanent wissenschaftlichen Grnden ist sie gehalten, stets zu versuchen, ihre Erkenntnisse eingehender zu begrnden sowie zu besttigen. Diese Forderung wird weder durch die theoretische Begrndung noch durch die praktische Besttigung allein erfllt. (11) Das (rein) praktische Wissen darf keinesfalls mit praktischen Problemen oder Fragen versetzt werden, die von der Praxis zur Lsung an die Wissenschaft weitergegeben werden. Vor allem aber muss man die wissenschaftliche Weiterverarbeitung der ersteren und die auf eine Lsung der letzteren abzielenden Forschungsrichtungen scharf trennen: In jedem dieser Flle handelt es sich um eine ganz andere Aufgabe. Schon deshalb darf man weder die gesamte applikative Forschungsphase mit der Problemlsungsforschung gleichsetzen noch ihre Ergebnisse nur mit denen der letzteren identizieren. Die Verwendung derartiger Ausdrcke wie etwa Problemlsungswissen fr die Bezeichnung des praktisch anwendbaren Wissens schlechthin scheint mir aber auch deshalb irrefhrend zu sein, weil hier nicht nur dieses Wissen, sondern im Grunde genommen auch alle anderen Wissensbereiche der deskriptive genauso wie der explikativprdiktive gleichermaen der Lsung von Problemen und letztlich auch drcke wie etwa problem oriented study oder problem solving study (vgl. beispielsweise Ch. Candlin 1982, D. Crystal 1984) wird weder das Wesen der AL noch ihr Umfang zutreffend charakterisiert. Mit Recht macht jedoch M. Rogers (1988) darauf aufmerksam, dass der hinter ihnen stehende Begriff der AL sich schon weit von ihrer ursprnglichen britischen Gleichsetzung mit der Fremdsprachenmethodik entfernt hat. Obwohl es sich in beiden Fllen um eine andere Aufgabe handelt, kann sich jedoch sowohl das Subjekt, welches rein praktisches Wissen theoretisch zu berprfen und zu begrnden versucht, als auch das Subjekt, das sich praktische Probleme zur Lsung vornimmt, in einer der folgenden Situationen vornden: (a) Ihm steht entsprechendes, von der Wissenschaft zuvor aufgearbeitetes theoretisches Wissen (= Grundlagenwissen) zur Verfgung, mit dessen Hilfe das Subjekt seine Aufgabe erfllen kann. (b) Das von dem Subjekt bentigte Wissen wurde noch nicht erarbeitet. Es ist selbstverstndlich, dass im zweiten Fall das Subjekt zunchst eine entsprechende Grundlagenforschung konstituieren und durchfhren muss. Aber wir brauchen uns damit hier nicht eingehend zu beschftigen. Ich erwhne es an dieser Stelle nur deshalb, weil man in der Vergangenheit oft ganz normale Grundlagenforschungen flschlicherweise mit angewandter Wissenschaft blo deswegen identizierte, weil sie in einer (b) hnlichen Situation konstituiert wurden, d.h. eines Dezites, das infolge der Beschftigung mit dem praktischen Wissen festgestellt worden ist. Als Beispiel derartiger ganz grundstzlicher Missverstndnisse sei hier die kontrastive Linguistik, die Interimsprachenforschung oder die Fehlerlinguistik genannt: Keine dieser Teildisziplinen kann mi AL schlechthin identiziert werden, denn sie umfassen (mit Ausnahme der kontrastiven Linguistik) genauso wie alle anderen Forschungsteilbereiche, die sich auf unterschiedliche Ausschnitte aus dem Gesamtgegenstand der Linguistik beziehen, sowohl eine reine als auch eine angewandte Forschungsebene. Was die kontrastive Linguistik anbetrifft, so kann man sie wahrscheinlich berhaupt nicht als angewandte Forschung in dem hier dargelegten Sinn 255

betreiben, und zwar deshalb nicht, weil sie ja in jedem Fall zugleich eine Art vergleichender Linguistik ist (mehr dazu F. Grucza 1986). (12) Die innerhalb der applikativen Phase realisierte Forschung, d.h. kurz: die Angewandte Wissenschaft (=AW), hat genauso wie die andere Forschungsphase, d.h. die Reine Wissenschaft (=RW), zum primren Ziel, entsprechendes Wissen ber ein und denselben Gegenstand zu erarbeiten. Der Unterschied zwischen den einzelnen Forschungsphasen besteht zunchst nur darin, dass sie jeweils eine andere Art von Fragen zu beantworten haben. Ganz allgemein knnen wir sagen, dass sich die AW mit praktisch anwendbarem Wissen beschftigt: Ihre besondere Aufgabe besteht darin, applikatives Wissen zu erarbeiten und praktisch zu testen, praktisches Wissen theoretisch zu ergrnden sowie nach einer Lsung der an sie gerichteten praktischen Fragen zu suchen. Schon deshalb mssen alle Versuche, die AW, darunter besonders die AL, mit praktischen Anwendungen wissenschaftlicher Erkenntnisse gleichzusetzen, zurckgewiesen werden. Beide Bereiche mssen geradezu deutlich voneinander abgehoben werden. Der Begrif der AW impliziert alle konstitutiven Faktoren des allgemeinen Wissenschaftsbegriffes ein Subjekt, seine Forschungsaufgabe, seine Arbeit und die von ihm erzielten Ergebnisse (Erkenntnisse). Von praktischer Anwendung kann man aber sinnvollerweise nur hinsichtlich schon bereitgestellter Erkenntnisse, also erst in Bezug auf Ergebnisse der AW reden. Man kann zwar auch infolge von praktischer Anwendung wissenschaftlicher Ergebnisse neue Erkenntnisse gewinnen, dies ist jedoch nicht ihr primres Ziel: Praktische Anwendung bedeutet in erster Linie soviel wie Wiederholung von produktiven Operationen, die zuvor erfolgreich aus kognitiven Grnden durchgefhrt wurden, fr die Erfllung praktischer Zwecke. Von den ganz besonderen Fllen, in denen aus verschiedenen, vor allem nanziellen Grnden kognitive und praktische Ziele simultan realisiert werden mssen, sehe ich hier ab. Sowohl der Begriff der AW als auch der der praktischen Anwendung ihrer Ergebnisse muss ferner auch ganz deutlich von dem Begriff der kognitiven Auswertung der letzteren getrennt werden. Mit kognitiver Auswertung haben wir erst dann zu tun, wenn das Subjekt einer beliebigen wissenschaftlichen Disziplin sich der von einer anderen Disziplin erarbeiteten Erkenntnisse fr kognitive Zwecke bedient. Von Anwendung reden wir aber nur in Bezug auf praktische Ziele. Wer beispielsweise die AL mit Konsequenzen rechnen: Nach derartiger Auffassung wrde ein Psychologe, der linguistische Erkenntnisse aus und verwertet, zum angewandten Linguisten. Und umgekehrt: Ein Linguist, der psychologische Informationen auch nur zur Kenntnis nhme, wrde sich zum angewandten Psychologen verwandeln. Auf der Wissenschaftsebene kann man von Anwendung eigentlich nur in solchen Fllen sinnvoll reden, in denen eine beliebige Disziplin von einer anderen Disziplin hergestellte Arbeitsmittel (darunter Arbeitsprozeduren) bernimmt und fr ihre eigene Ziele verwendet. ber jede beliebige Disziplin, die linguistische Erkenntnisse (weiter-) verarbeitet, knnen letztere zur praktischen Anwendung gelangen. In einem solchen Fall wollen wir von indirekt (praktischer) Anwendung linguistischer Erkenntnisse sprechen. Wir mssen sie deshalb bercksichtigen, weil sich die Gegenstandsbereiche verschiedener Wissenschaften, insbesondere solcher Wissenschaften, die sich auf ein und dieselbe Kategorie von Objekten beziehen, in der Regel ber256

schneiden. Auf einem ganz besonderen Missverstndnis beruhen die sehr oft anzutreffenden Auerungen, in denen von der Anwendung wissenschaftlicher Theorien gesprochen wird. Theorien, jedenfalls Theorien im engeren Sinne, sind berhaupt nicht anwendbar; erst die sich aus ihnen ergebenden applikativen Konsequenzen knnen eine Anwendung erfahren. Streng genommen kann also nur von einer mittelbaren Anwendung wissenschaftlicher Theorien die Rede sein.

4.
Alles, was hier ber die Wissenschaft(en) im Allgemeinen feststellt wurde, trifft voll und ganz auch auf die Linguistik zu. Zu beantworten bleibt also im Grunde genommen nur noch die Frage nach dem Gegenstand der Linguistik sowie nach den sich daraus ergebenden spezischen Aufgaben der AL. Bevor wir jedoch auf diese Frage eingehen, sei Folgendes festgestellt: Der Gegenstand der Linguistik wird bekanntlich immer noch nicht einheitlich, sondern im Gegenteil recht unterschiedlich deniert. Manchmal handelt es sich dabei um ganz wesentliche Unterschiede. Aber wie auch immer der Gegenstand der Linguistik in den verschiedenen Fllen ausgegrenzt und bestimmt wird, ber ihn muss, zumindest sofern ihm eine reale Existenz zugesprochen wird, nicht nur eine deskriptive, eine explikative (theoretische im engeren Sinne) und eine prdiktive Phase, d.h. kurz: nicht nur eine Kette der reinen (Grundlagen)Forschung, sondern letztlich auch eine Phase applikativer Forschung konstituiert werden. In smtlichen Fllen, in denen der Gegenstand der Linguistik als ein Mittel, ein Instrument, ein System, ein (generatives und/oder Handlungs-)Regelwerk usw. charakterisiert wird, kommt dabei dieser Feststellung der Wert einer ganz zwangslugen Konsequenz zu. Denn es ist offensichtlich, dass man jedes beliebige Mittel, unabhngig davon, wem und wozu es dient, nicht nur beschreiben und erklren, sondern auch beeinussen sowie verndern kann. Dabei kann man sowohl auf die konstitutive Form als auf die Art und Weise seiner Benutzung Einuss nehmen, und das einerseits zufllig (intuitiv) und andererseits gezielt (bewusst). Man kann also ohne weiteres auch in Bezug auf den Gegenstand der Linguistik unter anderem folgende Fragen stellen: Wie lsst er sich verndern? Wie kann man ihn seinen Funktionen besser anpassen? Wie kann seine funktionale Effektivitt erhht und sein Potential besser ausgenutzt werden? Wie knnen seine Funktionen mit den Funktionen anderer Mittel, deren sich Menschen fr dieselben oder hnliche Zwecke bedienen, besser koordiniert werden. Man kann sich mit diesen Fragen selbstverstndlich auch wissenschaftlich beschftigen, aber dies kann nur auf der Basis eines soliden deskriptiv-explikativen Wissens unternommen werden. Mit anderen Worten: Applikative linguistische Aussagen knnen Anspruch auf Wissenschaftlichkeit letztlich nur insofern erheben, als sie logische Konsequenzen eines wissenschaftlich abgesicherten Grundlagenwissens sind. Um die Hauptpunkte meiner Auffassung zu verdeutlichen, seien noch folgende Anmerkungen angefgt: (1) Den Ausgangsgegenstand der Linguistik konstituieren ganz konkrete Men257

schen, d.h. Menschen aus Fleisch und Blut wie sie M. Wandruszka (1984) mal nannte. Die Linguistik interessiert sich vor allem fr diejenigen Eigenschaften (Faktoren) der Menschen, die ihre Fhigkeit ausmachen: (a) konkrete uerungen (korrekt) zu formen (bilden) und zu externalisieren (artikulieren, uern) sowie externalisierte uerungen aufzunehmen und zu verstehen, (b) konkrete Kommunikationsakte sowie -prozesse (ebenfalls korrekt) durchzufhren und (c) mit Hilfe von konkreten uerungen praktische Effekte zu erzeugen oder praktische Ziele zu erfllen. (2) Das Subjekt der Linguistik kann im konkreten Fall einen beliebig eingeengten bzw. ausgeweiteten Gegenstandsbereich in Betracht ziehen. Einerseits kann es nmlich entweder alle konkreten Menschen oder nur eine bestimmte Teilmenge der Menge aller Menschen und andererseits ebenfalls entweder alle oder nur eine positive Teilmenge der Menge aller kommunikativ relevanten Eigenschaften (Faktoren) der Menschen bercksichtigen. In der Regel werden die konkreten Untersuchungsgegenstnde durch gegenstzlich proportionierte Mengen von Menschen und ihren Eigenschaften konstituiert: Je grer die Menge der einen, desto kleiner die Menge der anderen. Was die Menge der kommunikativ relevanten Eigenschaften anbelangt, so ist hinzuzufgen, dass es unter ihnen solche gibt, die eine ganz zentrale, und solche, die lediglich eine periphere Rolle spielen. Dies wird ersichtlich, sobald man auch nur die zwischen ihnen bestehenden wichtigsten Abhngigkeiten (Relationen) mitbercksichtigt. Demzufolge muss man sie unter anderem in solche einteilen, die den Kernbereich des linguistischen Gegenstandes ausmachen (vor allem sind es die in 1(a) erwhnten), und solche, die diesen Bereich jeweils um einen neuen ausweiten. Im weitesten Sinne umfasst er nicht nur alle sowohl generativen als auch funktionalen (kommunikativen) rein sprachlichen, sondern darber hinaus auch alle paraund extrasprachlichen sowie einige Eigenschaften, die die internalisierte Kultur der konkreten Menschen bilden (vgl. dazu F. Grucza 1988). (3) Der Gegenstand der Linguistik kann aber auch noch unter anderen Gesichtspunkten beliebig eingeengt bzw. ausgeweitet werden. Man kann sich ja einerseits nicht nur auf die Untersuchung kommunikativer Eigenschaften ausschlielich monolingualer Menschen beschrnken, sondern man kann sie noch auf ihre monolektalen, z.B. lediglich standardsprachlichen Eigenschaften einengen. Andererseits kann man aber die Untersuchung auf nicht nur multilektale, sondern auch auf multilinguale Menschen ausweiten und alle ihre kommunikativen Eigenschaften im Verbund betrachten. Schlielich kann man die linguistische Forschung einerseits auf einen temporal festgelegten Zustand der kommunikativen Eigenschaften einer bestimmten Menge von Menschen festlegen und andererseits auf dessen sowohl ontoals auch phylogenetische Entwicklung ausdehnen. Wieso die RL auf deskriptiv-explikative Erforschung grundstzlich nur muttersprachlicher Eigenschaften monolingualer Menschen, und zwar vor allem unter einem statischen Gesichtspunkt, und wenn unter einem dynamischen, dann hchstens in phylogenetischer Dimension, eingeengt werden msste, ist berhaupt nicht einzusehen. (4) Genauso wie jede andere Wissenschaft, so hat auch die Linguistik ihren Gegenstand, d.h. die Ttigkeiten und Verhaltensweisen der miteinander kommunizierenden Menschen sowie ihre uerungen zunchst zu beschreiben und danach die 258

festgestellten Sachverhalte zu erklren, was ja soviel heit, wie das der Sprachsowie der Kommunikationsfhigkeit oder -kompetenz zugrunde liegende Regelsystem zu rekonstruieren (vgl. dazu auch E. Coseriu 1988). Kurz: Aufgabe der Linguistik ist es nicht nur, ihren Gegenstand zu beschreiben, sondern darber hinaus auch sein Funktionieren zu erklren. Das heit, dass sie sich unter anderem auch um eine Theorie der Sprache bemhen muss. Es stimmt jedoch nicht, dass die Sprachtheorie das hchste Ziel aller linguistischen Forschung ist (H. Lehmann 1987). Zunchst deshalb nicht, weil die Linguistik nicht nur eine Sprach-, sondern letztlich eine Kommunikationstheorie aufzustellen hat. Zum anderen trifft die Feststellung hchstens auf die RL zu, nicht aber auf die gesamte Linguistik. Und schlielich: Dass die Theorie das hchste Ziel der RL ist, kann nur gebilligt werden, wenn damit nicht nur explikatives, sondern in bereinstimmung beispielsweise mit N. Chomsky auch prdiktives Wissen erfasst wird. Die Aufgabe der gesamten Linguistik muss notwendigerweise um noch einen weiteren Abschnitt ergnzt werden, nmlich um die Aufarbeitung des praktisch anwendbaren Wissens. Die Meinung, dass die Theorie das hchste Ziel der Linguistik bilde, beruht auf einem hnlichen Missverstndnis wie die berzeugung der Deskriptivisten, die Aufgabe der Linguistik sei auf eine Beschreibung der Sprache zu beschrnken. Es gibt keinen zwingenden Grund, die linguistische Forschung mit der theoretischen Rekonstruktion der menschlichen Kommunikationsmittel zu beenden. Es gibt aber mehrere Grnde, die fr eine obligatorische Verlngerung der linguistischen Aufgabenkette um das applikative Glied sprechen. Aber man kann auch ganz unabhngig davon fragen, wieso es nicht zur Aufgabe der Linguistik gehren sollte, auch darber nachzudenken und zu forschen, ob und wie man die Kommunikationsmittel oder ihre verschiedenen Bestandteile verndern, verbessern usw. kann. Wenn wir uns aber nicht blo bei den Metabeschreibungen der linguistischen Aufgaben, bei ihrer Selbstdarstellung aufhalten wollen, sondern uns etwas genauer die wirkliche Aktivitt der Linguistik ansehen, werden wir sofort feststellen, dass sich die reale Linguistik stets obwohl mal mehr, mal weniger auch fr diese applikativen Fragen interessiert hat. Als dezitr sind demzufolge in erster Linie die metalinguistischen Rekonstruktionen und Darstellungen der Linguistik zu bezeichnen, ihres Gegenstandes sowie der von ihr tatschlich realisierten Aufgaben inbesondere. Richtig ist aber, dass sich die Linguistik bisher noch nie mit den applikativen Fragen systematisch und gengend intensiv auseinander gesetzt hat. (5) Eine wissenschaftliche angewandte Linguistik ist nicht nur mglich, sondern sie ist notwendig: Dass die Linguistik in ihrer Gesamtheit gesellschaftlich sinnvoll ist, kann man schlielich nur begrnden, wenn man die reinlinguistischen Erkenntnisse, ihre anwendbaren Konsequenzen und deren praktische Besttigung als eine Einheit begreift und betreibt. Durch die Konstituierung und Realisierung der angewandten Linguistik wird die Wissenschaftlichkeit der ganzen Linguistik gesteigert und nalisiert. (6) Eine angewandte Phase bzw. Ebene ist in jeder Teildisziplin der Linguistik denkbar gleichgltig, ob diese sich Grammatik, Syntax, Morphologie, Dialektologie oder wie auch immer nennt. Mit anderen Worten: ber jeden Ausschnitt aus dem Gegenstand der Linguistik kann und muss letztlich sowohl ein Stck RL als 259

auch AL konstituiert werden. Diese Feststellung gilt gleichermaen fr die Gegenstnde der sog. Intersektionslinguistiken, d.h. Psycho, Sozio, Neurolinguistik usw. Kurz: ber jedem Teil der RL kann und muss auch eine entsprechende AL errichtet werden und umgekehrt: Jede AL kann und muss auch durch eine vom Gegenstand der entsprechenden RL untersttzt werden.

5.
Unter anderem ergeben sich aus dem Dargelegten die nachstehendenSchlussfolgerungen: Die AL bildet einen integralen Teil der gesamten Linguistik. Man darf nicht die ganze Linguistik mit der nicht angewandten Linguistik, d.h. nur mit der RL gleichsetzen. AL und RL bilden komplementre Teile der gesamten Linguistik im Sinne einer auf ein und denselben Gegenstand bezogenen vollstndigen Forschungskette. Die AL umfasst die letzte Phase dieser Kette, die RL dagegen die vorangehenden Phasen. Die AL bezieht sich in jedem Fall auf denselben (Teil)Gegenstand, wie die ihr zugrunde liegende RL: Die AL verfgt ber keinen eigenstndigen Forschungsgegenstand. Jeweils verschiedene konkrete (Teil)Gegenstnde der Linguistik knnen dadurch konstituiert werden, dass man entweder verschiedenartige Menschengruppen in Betracht zieht oder aber ihre unterschiedlichen Eigenschaften bercksichtigt. Die in vielen Darstellungen der Linguistik implizit enthaltene Meinung, dass der Unterschied zwischen der RL und der AL darin besteht, dass sich die erste vorwiegend auf erstund/oder muttersprachliche, die andere dagegen hauptschlich auf zweitund/oder fremdsprachliche Eigenschaften von Menschen bezieht, beruht auf einem ganz hnlichen Missverstndnis wie die Auffassung, der zufolge sich die RL in erster Linie auf normale, die AL aber auf deviante (pathologische und geschdigte) Eigenschaften der Menschen, oder, dass die RL sich vor allem auf vollentwickelte Zustnde, die AL aber auf ihre Aneignung, ihren Erwerb und dergleichen zu konstituieren habe. Die AL darf weder mit einer Sprachmethodik oder -didaktik noch mit der Sprachlehrund -lernforschung gleichgesetzt werden. Ebenso verfehlt ist die Identizierung der AL mit der Fehleranalyse, der Interimsprachenforschung, der Intersektionslinguistik und dergleichen. Die Gleichsetzung der AL mit praktischer Anwendung oder wissenschaftlicher Auswertung linguistischer Erkenntnisse (Theorie) entbehrt genauso jeden Sinnes wie die Identizierung der AL mit kontrastiven Studien. Die AL bildet keine eigenstndigen Theorien des linguistischen Gegenstandes. Sie kann aber sowohl die Bildung von Theorien als auch ihre Korrektur nicht nur veranlassen, sondern sogar erzwingen. Die dichotomische Aufgliederung der Linguistik in eine theoretische und ei260

ne angewandte Linguistik trifft schon deshalb nicht zu, weil die theoretische Linguistik im engeren Sinne nur eine Ebene der Linguistik ausmacht, die zwischen der deskriptiven und der angewandten Linguistik angesiedelt werden muss. Dagegen kann man im weiteren Sinne sowohl die deskriptive als auch die applikative Linguistik mit dem Attribut theoretisch versehen. Und umgekehrt: Durch den Praxisbezug der AL gewinnen auch die Ebenen der RL, auf denen sie aufbaut, eine praktische Relevanz. Die AL kann man sowohl im Sinne einer Erkenntnisarbeit als auch eines bestimmten Typus von Erkenntnissen der Wissenschaft zurechnen bzw. nicht zurechnen. Diese Mglichkeit einer Wertung gilt gleichermaen fr jede andere Phase bzw. Ebene eines jeden Teilbereiches der Linguistik. Die Konstituierung der angewandten Forschungsebene darf zumindest innerhalb einer Linguistik, die Anspruch auf Wissenschaftlichkeit erhebt, nicht dem Zufall oder dem guten Willen ihres Subjekts berlassen werden. Vielmehr ist sie von ihm als eine obligatorische Aufgabe wahrzunehmen. Fr das Verhltnis zwischen der RL und der AL ist nicht ein Nebeneinander, sondern ein bereinander charakteristisch. Die AL ist nicht deswegen zu konstituieren, weil es den Gegenstand der Linguistik zu erweitern gilt. Sie ist deshalb zu konstituieren, weil die linguistischen Erkenntnisfragen zunchst aus wissenschaftsimmanenten und dann auch aus gesellschaftlichen Grnden notwendigerweise vervollstndigt werden mssen. In den jeweils kanonisierten linguistischen Gegenstandsbereich sind stndig neue sich aus dem Erkenntnisfortschritt ergebende Teilbereiche aufzunehmen. Indem dies geschieht, muss zugleich auch der Gesamtgegenstand selbst immer neu deniert werden. Man kann einen jeden Teilbereich sowie eine jede Forschungsebene der Linguistik sowohl schwerpunktmig als auch institutionell ausund absondern. Das betrifft gleichermaen die RL wie die AL. Eine derartige Herausgliederung darf aber nicht mit der Konstituierung einer selbstndigen Disziplin identiziert werden. Sehr viel von dem, was bislang fr Bestandteile der RL gehalten wird, gehrt im Grunde in den Bereich der AL. Und umgekehrt: Sehr viel von dem, was fr AL gehalten wird, ist keine AL, sondern gehrt zur RL.

261

10.

Was kann die Linguistik leisten? Wozu angewandte Linguistik? 14


1.

Philologen waren fr die alten Griechen Mitbrger, die dem Wort freundlich gesinnt waren, die mit Hilfe der Rede die eigenen Gedanken und Gefhle mitzuteilen und durch Gesprche die der anderen zu erfahren und begreifen suchten. Ursprnglich bezeichnete man also mit dem Wort Philologe (griech. philoabgeleitet von griech. philo lieben, gerne haben plus griech. logos Wort, Rede) nicht, wie hug angenommen wird, einen gelehrten Fachmann, sondern man brachte mit ihm zuerst eine bestimmte Einstellung zu Verstndigungshandlungen oder wie wir heute zumeist sagen zur Kommunikation zum Ausdruck. Der Philologe war durch eine positive Haltung gekennzeichnet. Fr die Benennung seines Gegenteils, das heit eines Mitbrgers, der einer negativen Haltung dem Gesprch gegenber zuneigte, der sich also dem Miteinanderreden, der Diskussion und damit auch der Verstndigung ablehnend zeigte, hat Platon das Wort Misologe (griech. miso- abgeleitet von griech. miseo hassen, nicht gerne haben plus griech. logos Wort, Rede) geprgt, das aber keine so groe Karriere, wie die dem Philologen bescherte, gemacht hat. Die Nachfolger von Platon haben sowohl das Wort als auch den Begriff vergessen der Misologe wurde damit aber keineswegs aus der Welt geschafft. Der Ausdruck Philologe machte jedoch seine Karriere nicht in der ursprnglichen, sondern in einer akademisch spezialisierten Bedeutungsfunktion: Sptestens whrend der hellenistischen ra ist der Philologe in Alexandria zum Inbegriff eines Gelehrten geworden, der sich zum Ziel setzte, anhand von berlieferten, also historischen Texten die reale Welt sowie die geistige Kultur seiner Vorfahren zu rekonstruieren und damit zugleich auch die vorgefundenen Texte zu interpretieren und verstndlich zu machen. Diese Gelehrten waren es, die die Philologie als eine historisch-textologisch-hermeneutische Disziplin konstituiert und sie durch diese Gesichtspunkte von der Philosophie abgehoben haben. Dass die Philologie an ihrer alexandrinischen Forschungseinstellung bis in die Gegenwart, ber zwei Jahrtausende also, festhalten konnte, ist Grund genug, sie zu bestaunen. Trotzdem hat aber die Philologie wegen dieser konservativen Haltung hug nicht Respekt, sondern das Gegenteil erfahren. Meines Erachtens hat man sie jedoch zu Unrecht sowohl dafr getadelt, was sie getan, als auch dafr, wie sie es getan hat, denn sie ist in beiden Hinsichten erfolgreich gewesen. Sie hat ja in der Tat sowohl die altgriechische als auch die altrmische Vergangenheit fr die Nachfahren erschlossen und nutzbar gemacht. Und es war auch die Philologie, die den historischen Umgang mit Texten erarbeitet hat, auf dem die moderne Historiographie, dar14

Pierwotna wersja tego tekstu ukazaa si w 1987 roku w tomie opublikowanym przez Th. Berbericha i J. Clausa Verstand und Verstndigung, Wissenschaftspolitik und internationale wissenschaftliche Zusammenarbeit (F. Grucza 1987).

262

unter auch die Sprachgeschichtsforschung, aufgebaut werden konnte. Ferner hat sich die (Alt-)Philologie nicht nur sozusagen aus eigener Kraft zu einer Altertumsbzw. Kulturwissenschaft entwickelt, sondern sie ist auch zum Vorbild der Neuphilologien geworden, wodurch sie auch zur Aufarbeitung der nicht-griechischrmischen Sprachund Kulturdenkmler, zunchst anderer europischer und dann auch orientalischer Vlker, Grundstzliches beigetragen hat. Mit Recht wird jedoch die Philologie fr das getadelt, was sie verhindert hat, indem sie ihre historisch-textologisch-hermeneutische Einstellung szientistisch verabsolutiert, indem sie also den Wissenschaftsanspruch einzig und allein auf sich selbst eingeschrnkt und zugleich alle methodologischen sowie gegenstandsbezogenen Neuerungen bekmpft hat. Weil sich die Altphilologie beinahe ausschlielich auf die Untersuchung der historisch-denkmalhaften Texte festgelegt hat, haben auch die Neuphilologen zunchst die zeitgenssischen Texte auerhalb ihres Gegenstandsbereichs gelassen. Und weil sich erstere nur auf schriftlich xierte Texte beschrnkte, haben auch die letzteren die lautlichen uerungen anfangs unbercksichtigt gelassen. Der Anspruch der Vertreter der Philologie auf den ursprnglichen Sinn des griechischen Wortes philologos kann deshalb nur mit Einschrnkung gebilligt werden. Sie haben die Aufnahme der Beschftigung mit Zeitgenssisch-Lautlichem und damit auch die Aufnahme der Untersuchung und Beschreibung der Rede sowie des Gesprches in den Wissenschaftsbereich so lange, wie es irgend mglich war, abgelehnt und versperrt und so die Philologie zu einer Art Misologie degradiert.

2.
Anfang des 19. Jahrhunderts ist aber besonders infolge der Entdeckung des Altindischen (Sanskrit) sowie des Aufrufes von Friedrich von Schlegel (1808), sich mit diesem vergleichend zu befassen das Interesse am Studium der Sprachen einerseits und das Ansehen seiner Ergebnisse andererseits so stark gestiegen, dass nun auch eine institutionelle Ausgliederung vor allem durch die Einrichtung separater Lehrsthle der thematisch lngst schon eigenstndigen Sprachwissenschaft verwirklicht werden konnte. Sie ist jedoch zunchst voll und ganz im Banne der Philologie geblieben: Die frhe Sprachwissenschaft sah ihre Wissenschaftlichkeit ebenfalls vornehmlich in der historisch-textologischen Beschftigung verankert. Insofern ist die damalige Sprachwissenschaft zutreffend als eine philologische Teilwissenschaft traktiert worden. Neben der philologisch ausgerichteten hat sich aber auch die philosophischlogisch fundierte Sprachbetrachtung, deren Anfnge in die vorphilologische Zeit zurckreichen, behaupten knnen. Ihr Verdienst ist es unter anderem, nicht nur die grammatographischen Konzepte und Modelle, sondern auch bestimmte semiotisch funktionale Einsichten erarbeitet zu haben. Diese Forschungsrichtung wurde in Deutschland ebenfalls zu Beginn des 19. Jahrhunderts auf einen ersten Hhepunkt gebracht: zum einen von A. F. Bernhardi (1801, 1803), der seine besondere Aufmerk263

samkeit den instrumental-funktionalen Aspekten der sprachlichen Phnomene sowie der Handhabung der sprachlichen Ausdrcke gewidmet hat, und zum anderen von Wilhelm von Humboldt (1903 ff.), der unter anderem die Versprachlichung der Wirklichkeit, ihre sprachliche Aufgliederung und inhaltliche Erfassung also, sowie die Form der verinnerlichten, der internalisierten Sprache zum Thema seines Nachdenkens gemacht hat. Damit ist die sprachwissenschaftliche Reexion in zweierlei Hinsicht wesentlich vorangetrieben worden: Einerseits ist nun ausdrcklich auch die den sprachlichen Texten zugrunde liegende Sprache samt den Sprachteilhabern in den Interessenbereich der Linguistik einbezogen, und andererseits sind auch die Einwirkungsmglichkeiten auf den Sprachgebrauch wenn auch zunchst nur den poetischen, literarischen und wissenschaftlichen in Erwgung gezogen worden. Zu der Humboldtschen Perspektive hat sich im 19. Jahrhundert die psychologische gesellt, woraus die Sprachpsychologie hervorgegangen ist, ber die aber Hermann Paul (1909:21) ganz zutreffend folgende Bemerkungen gemacht hat: Psychologisch mu die Sprachwissenschaft durchaus sein, auch wo es sich um die Feststellung einzelner Tatsachen handelt. Sprachpsychologie als eigenes Fach hat weder eine Stellung innerhalb der Sprachwissenschaft noch innerhalb der Psychologie. Es gibt nur eine Sprachwissenschaft, aber auch nur eine Psychologie. Oder soll man auch eine besondere Rechtspsychologie, eine Wirtschaftspsychologie etc. aufstellen? Warum dann nicht auch eine Spielpsychologie, ja eine Schachoder Skatpsychologie? Das 19. Jahrhundert hat aber zur Erweiterung der Sprachbetrachtung noch in anderer Hinsicht beigetragen: Die traditionellen philologisch-textologischen und philosophisch-psychologischen Perspektiven sind schon damals durch eine naturwissenschaftliche ergnzt worden. Aus der letzteren ist zum einen die menschliche Sprache mit einem Organismus verglichen worden, der zu analysieren, in seine Bestandteile zu zerlegen ist; und zum anderen ist aus ihr die Phonetik konstituiert worden, die die lautlichen Sprachuerungen in den Mittelpunkt ihrer Forschungsinteressen gestellt hat. Der wichtigste Beitrag der frhen Phonetik scheint mir darin zu bestehen, dass sie die hic et nunc in Erscheinung tretende Rede und damit zugleich auch das Gesprch in den Bereich der wissenschaftlichen Forschung zurckgefhrt und also die Beschftigung mit nicht-historischen Sprachphnomenen szientistisch rehabilitiert hat. Insofern sich die Phonetik als ein Teilgebiet der Sprachwissenschaft verstanden hat, hat durch die Widmung ihrer Forschungsinteressen der Redesowie der Gesprchsphnomene zugleich die Kommunikation und Gegenwartsfreundlichkeit der ganzen Sprachwissenschaft zugenommen. Jedoch hat sie mit der jungen Phonetik noch lange nicht ihr ursprngliches, d.h. altgriechisches Ausma erreicht: Wenn man J.N. Baudouin de Courtenay (1972) zustimmen muss, der 1870 in seiner Petersburger Antrittsvorlesung noch keine wesentlichen Anwendungsmglichkeiten fr die damalige Sprachwissenschaft (Linguistik oder, wie er sie auch nannte: Glottik) gesehen hat, dann deshalb, weil sie damals noch immer nicht die im ursprnglichen Sinne des Wortes philologische Einstellung zurckgewonnen hatte. Diese wird sie erst in der jngsten Zeit erreichen. Doch hat sich die Suche nach Mglichkeiten, die linguistische Forschung 264

menschlichen Lebensfragen nher zu bringen, schon gegen Ende des 19. Jahrhunderts verstrkt. Es wird schon damals versucht, die Sprachwissenschaft zu vermenschlichen 15 und zwar dadurch, dass anstelle der Texte immer mehr der Mensch selber, seine Fhigkeit, sprachlich zu handeln, in den Mittelpunkt der linguistischen Forschungsinteressen hineinbezogen wurden. Anfang des 20. Jahrhunderts war dann der Weg fr einen ersten Umbruch der linguistischen Optik durch die Vorarbeiten von Mnnern wie J.N. Baudouin de Courtenay (siehe: J. Mugdan 1984), Georg von der Gabelentz (1891) und Ferdinand de Saussure (1967) freigelegt. Nicht zu vergessen sind aber in diesem Zusammenhang auch die Begrnder der Dialektologie sowie die amerikanischen ethnologischanthropologisch interessierten Linguisten, die die Untersuchung der Indianersprachen eingeleitet haben. Wenn die ersteren die Wissenschaftswrde fr die Beschftigung mit zeitgenssischen Fragen errungen haben, so haben die letzteren dies auch fr die Beschftigung mit volksnahem Sprachgebrauch erreicht, mit Fragen also, die sich nicht auf klassisch-denkmalhafte Materie beziehen. Auf eine erste Abrundung dieses Verschiebungsund Ausweitungssowie Aktualisierungsprozesses der linguistischen Forschungsinteressen musste man jedoch noch ein halbes Jahrhundert warten. Sie wurde erst von Noam Chomsky (1965, 1966, 1968) vollzogen. Dass viele seiner Ideen von verschiedenen Europern schon lange vor ihm verkndet worden sind, ist richtig. Noam Chomsky hat sie aber zum ersten Mal zusammengedacht und dadurch eine neue linguistische Perspektive erffnet. Und es ist auch sein Verdienst, dass sich das neue linguistische Paradigma durchsetzte und dass damit die textologische Einschrnkung der Sprachwissenschaft berwunden werden konnte. Den Historismus haben allerdings schon die Strukturalisten besiegt. In Folge der Lehre von N. Chomsky ist die Linguistik endgltig vermenschlicht, ja humanisiert worden, indem nun wahrhaftig das Hauptinteresse der linguistischen Forschungen von den sprachlichen Produkten (Texten, uerungen) auf ihren Produzenten und Benutzer verschoben und die Frage nach der Sprache als einem generativen Regelwerk zur Hauptfrage avanciert wurde. Dass er ursprnglich dieses Regelwerk lediglich syntaktisch, und damit zu eng, aufgefasst und dass sein Konzept nachtrglich semantisch und pragmatisch ergnzt werden musste, ist dabei von sekundrer Bedeutung. Eine andere Frage ist aber, ob die Chomskysche Vernderung der Linguistik als eine wissenschaftliche Revolution interpretiert werden darf. Meines Erachtens trifft dies nur in bezug auf die strmisch-radikale Art und Weise zu, in der sie durchgefhrt wurde. Was jedoch die von ihm vollzogene Transformation des linguistischen Gegenstandes sowie die Vernderung der sich auf ihn beziehenden Forschungsoptik anbetrifft, so ist sie eher als nur ein weiterer wenn auch zugleich in gewisser Hinsicht abschlieender Schritt bzw. Akt in einer ber beinahe zwei Jahrhunderte andauernden Evolutionskette der linguistischen Einstellung zu ihrem Gegenstand und zu dessen Ausund Abgrenzung zu werten. Zumindest
15

J.N. Baudouin de Courtenay (1984:23 ff.) sprach sogar von der Vermenschlichung der Sprache selbst.

265

folgende Verschiebungsund zugleich auch Erweiterungsakte sind als Vorgnger des letzteren in Betracht zu ziehen: a) von der Untersuchung ausschlielich historischer zur Einbeziehung zeitgenssischer Texte, b) von der Untersuchung ausschlielich schriftlich xierter Texte zur Aufnahme der lautlichen uerungen in den linguistischen Gegenstandsbereich und der Verlagerung des Hauptinteresses auf die letzteren, c) von der Untersuchung ausschlielich denkmalhafter und kulturhistorisch bedeutungsvoller Texte zur Bercksichtigung von volkstmlichen und letztlich auch alltglichen Texten und uerungen, von gehobener Schriftsprache zur Einbeziehung anderer Sprachvarianten, der Dialekte, Soziolekte usw. d) von der Untersuchung sprachlicher Texte und/oder lautlicher uerungen zur Erforschung der Sprache als eines den ersteren zugrunde liegenden Systems von Strukturen. N. Chomsky hat hinzu einerseits e) den Schwerpunkt der Linguistik von der Sprache als eines Struktursystems zur Rekonstruktion der Sprache im Sinne eines Regelwerkes, das die Menschen befhigt, Texte und/oder lautliche uerungen zu produzieren, verschoben und f) andererseits die beschreibend-hermeneutische Forschungsperspektive der Linguistik bis hin zur theoretisch-prognostizierenden ausgeweitet.

3.
All diese Wandlungen des Gegenstandes sowie die Erweiterungen seines Bereiches haben die Linguistik zu einer Wissenschaft umgestaltet, die nicht nur historischfeierliche, sondern auch alltglich-existentielle menschliche Handlungen und Bedrfnisse problematisiert. Dadurch ist sowohl ihre theoretisch-explikative als auch ihre praktisch-applikative Relevanz um ein Vielfaches erweitert worden. Es sind nun nicht nur textologisch-hermeneutisch interessierte Wissenschaften, die in ihren Forschungsarbeiten linguistische Erkenntnisse ausund verwerten, sondern jetzt gehren dazu auch alle anthropologisch ausgerichteten Wissenschaften ebenso wie viele von jenen, die sich mit der Erforschung von Informationsund Kommunikationsphnomenen beschftigen. Weiterhin gibt es nun auch schon eine ganze Reihe von menschlichen Problembereichen, die inzwischen als Gebiete fr praktische Anwendungen von linguistischen Erkenntnissen erschlossen worden sind. Wenn die frhe Sprachwissenschaft eine bloe Bildungsdisziplin und damit lebensfern war, so ist die moderne Linguistik zweifelsohne eine Wissenschaft geworden, die an neuen und wichtigen Aufgaben des Lebens mitzuwirken berufen ist (O. Back 1970:21 53). Es ist jedoch bemerkenswert, dass man nach Anwendungsmglichkeiten der linguistischen Erkenntnisse zunchst auerhalb ihres primren Gegenstandsbereiches 266

bzw. in abweichenden oder gar pathologischen Sprachzustnden gesucht hat. Die Anwendungspotenz der Linguistik wurde meist nicht auf die Sprache selbst und auch nicht auf den normalen Sprachgebrauch, sondern auf den Sprachunterricht und insbesondere auf den Fremdsprachenunterricht bezogen: Im amerikanischen Sprachgebrauch ist Applied Linguistics mit Language Teaching identiziert worden. In Europa dagegen assoziierte man Angewandte Linguistik vor allem mit berlegungen, die auf Kompensation von sprachlichen Deziten (etwa Herstellung von Alphabeten fr schriftlose Sprachen, Herstellung von internationalen Sprachen, Sprachnormierung und dergleichen) bzw. Pathologien (Herstellung von Sprache fr Taubstumme, Hilfe fr Aphatiker usw.) bedacht waren (vgl. F. Grucza 1983). Demgegenber meine ich, dass nicht nur die Linguistik, sondern eine jede empirische Wissenschaft das von ihr erarbeitete Know-how vor allem auf ihren eigenen Gegenstand zu beziehen hat und sich diesbezglich nur insofern fr kompetent halten darf, als der von ihr in Anspruch genommene Anwendungsbereich nicht ber den Bereich ihres Gegenstandes hinausragt. Praktisch-applikatives Wissen ist von der Art, dass auf seiner Grundlage zum Beispiel gezielte, und das heit zugleich bewusste, Handlungen ausgefhrt oder Vernderungen darunter auch Verbesserungen vorgenommen werden knnen. Folgende Schlsse kann man daraus ziehen: a) Die Linguistik hat sich applikativ vor allem auf denselben Gegenstand, den sie als ihren Forschungsgegenstand ausgegrenzt hat, zu besinnen und dadurch den Kreis ihrer Erkenntnisarbeit rckkoppelnd zu schlieen. Dies heit aber nicht nur, dass sie anwendbares Know-how vor allem auf die Sprache qua das den sprachlichen Handlungen zugrunde liegende Regelwerk zu beziehen hat, sondern zugleich, dass sie derartiges Wissen gezielt (programmatisch) zu erarbeiten hat. b) Die Linguistik darf sich weder mit einer bloen Beschreibung ihres Gegenstandes noch mit theoretischen Explikationen der im Bereich des Gegenstandes festgestellten Sachverhalte zufrieden geben, sondern sie hat auch auf denselben Gegenstand beziehbares praktisch-applikatives Wissen zu erarbeiten und der Sprachgemeinschaft zur Verfgung zu stellen. c) Das Lehren sowie das Lernen von Sprachen so wichtig es auch ist kann lediglich als ein sekundrer Anwendungsbereich der Linguistik angesehen werden, denn die Lehrund Lernphnomene sind nicht Bestandteil des Gegenstandes der Linguistik; mit ihnen beschftigen sich andere Wissenschaften. d) Primr kompetent bezglich der Sprachlehrund Sprachlernphnomene sind diejenigen Wissenschaften, die diese Phnomene ausdrcklich in ihren Gegenstandsbereich einbezogen haben. Jedoch insofern sie rein sprachliche Aspekte mitzubehandeln gezwungen sind, mssen sie die Linguistik zu Rate ziehen, wodurch diese auch eine gewisse sprachdidaktische Relevanz gewinnt. Der letzte Punkt macht deutlich, dass die Linguistik noch einen Schritt weiter gehen und ihren Aufgabenkreis vom Theoretisch-Prognostischen bis hin zum Praktisch-Applikativen erweitern muss 16 . Dass dieser Schritt noch nicht bzw. noch
16

Ich kann jedoch H. E Spinner (1985:70) nicht ganz zustimmen, wenn er schreibt: Fr die Anwendungsphase ist das ausgewhlte allgemeine Problemlsungswissen von der wissen-

267

nicht weit genug vollzogen wurde, ist meines Erachtens vor allem durch folgende zwei Umstnde verursacht worden: Zum einen lassen die meisten (gngigen) Wissenschaftsauffassungen die Theorie als das Endprodukt und zugleich das hchste Ziel einer jeden Forschungsarbeit erscheinen, zum anderen hat sich sptestens seit dem Durchbruch des amerikanischen Strukturalismus in der Linguistik eine Einstellung durchgesetzt, nach der die zu erforschende Sprache so zu nehmen ist, wie sie vorgefunden wird; die Linguistik darf auf sie keinen Einuss nehmen. Indessen ist es aber einsichtig geworden, dass die Einbeziehung des applikativen Erkenntnisgliedes in ein allgemeines Wissenschaftsmodell nicht nur wegen irgendwelcher praktischer Bedrfnisse, sondern auch aus wissenschaftsinternen Grnden unumgnglich ist. Nur ber praktische Anwendung knnen Theorien auf eine signikante Art und Weise getestet und zugleich begrndet werden. Andererseits ist inzwischen auch klar geworden, dass der jeweilige Gegenstand nur whrend der deskriptiv-taxonomischen Forschungsphase nicht verndert werden darf und dass man also jeweils zwischen einem Ausgangsbzw. Primrgegenstand und seinen epistemologischen Transformationen unterscheiden muss.

4.
Zusammenfassend kann man auf folgende drei Zuwachsquellen der praktischen Relevanz moderner Linguistik hinweisen: a) die Verschiebung des Hauptforschungsinteresses von schriftlichen Texten auf den Sprachteilhaber, b) die Ausweitung des Gegenstandsbereiches, so dass die Sprache eines jeden Sprachteilhabers und ein jeder Sprachakt erfasst werden knnen, c) die Einbeziehung der praktischen Probleme in die Aufgabenliste der Linguistik und Konstituierung einer voll integrierten Ebene angewandter Forschung. Indem die Linguistik die textologische Einschrnkung berwunden hat und ins Innere des Sprachbenutzers vorgedrungen ist, hat sie den philologischen Fachbereich verlassen. Aber zugleich ist sie philologisch im ursprnglichen Sinne des Wortes geworden. Und indem sie die Sprache als ein generatives Regelwerk begriffen hat, ist sie in der Lage, nicht nur das Zustandekommen von schriftlichen Texten,
schaftlichen Theorieform (mit Gesetzesaussagen wenn A, dann B) in die praktischpolitische Technologieform (mit Realisierungsmaximen wer B will, mu A verwirklichen!) berzufhren. Dazu bedarf es lediglich einer logischen Umformulierung, welche den wesentlichen Inhalt (ber den gesetzmigen Ursache/Wirkungszusammenhang zwischen A und B) der Theorie unberhrt lt, diese aber anwendungsfhig macht. Erstens muss man in der Regel bei der Umwandlung der theoretischen Aussagen in praktisch anwendbare den Kontext der Objekte, auf die sie sich beziehen, bercksichtigen. Daraus ergibt sich ein bestimmter Synthesezwang, ber den die vorgegebene Theorie sozusagen rckwirkend getestet und also auch beeinussbar gemacht wird. Und zweitens sehe ich nicht ein: Wieso interpretiert Spinner die Anwendungsaussagen als Maximen? Meines Erachtens braucht man in diese Aussagen kein Ausrufungszeichen hineinzutragen.

268

sondern von sprachlichen uerungen berhaupt zu beschreiben und zu erklren. Wiedrum ber die Untersuchung von sprachlichen, kommunikativen Handlungen ist es mglich geworden, das Funktionieren von sprachlichen uerungen, ihren sinnvollen Gebrauch und ihren Missbrauch, zu beschreiben und zu erklren. Auf die eingangs gestellte Frage: Was kann die Linguistik leisten? Wozu angewandte Linguistik? kann man nun in Krze folgenderweise antworten: Die Linguistik kann zunchst die Sprache selbst sowie ihr Funktionieren zu begreifen helfen, indem sie Fragen beantwortet: Wie macht der Mensch uerungen? Welche Prinzipien befolgt er dabei? Wozu macht der Mensch uerungen? usw. Ferner kann die Linguistik die Versprachlichung (darunter auch die Grammatikalisierung) der Wirklichkeit zu verstehen helfen, indem sie die Konventionalitt und damit auch die Relativitt der sprachlichen gegenber der auersprachlichen Wirklichkeit untersucht, beschreibt und erklrt. Hinzu kann die Linguistik in der schon von W. von Humboldt angesprochenen Verschiedenheit der Sprachen (und der sprachlichen Wirklichkeiten) auch zum Verstndnis der menschlichen Gemeinsamkeit beitragen, denn in der Vielfalt gibt es auch eine Einheit. Auch dazu hat sich W. von Humboldt (1903, Bd.7/1:64f.) geuert, indem er ganz zutreffend schrieb:
So wundervoll ist in der Sprache die Individualisierung innerhalb der allgemeinen bereinstimmung, da man ebenso richtig sagen kann, da das ganze Menschengeschlecht nur eine Sprache, als da jeder Mensch eine besondere besitzt.

Zunchst kann also die Linguistik die wissensbedingten Faktoren der Verstndigung aufarbeiten, und zwar sowohl der monoals auch der intersprachlichen. Dabei sind natrlich verschiedene Stufen von Verstndigung zu unterscheiden von keiner bis zur beinahe vollstndigen. Genauso unterschiedlich kann auch die Teilnahme an der sprachlichen Kommunikation sein. Und last but not least ist mit einer sehr unterschiedlich groen Gefahr eines Missverstndnisses zu rechnen. Hier gilt voll und ganz, was schon W. von Humboldt (1903, Bd.7/1:51) festgestellt hat:
Keiner denkt bei dem Wort gerade und genau das, was der andere, und die noch so kleine Verschiedenheit zittert, wie ein Kreis im Wasser, durch die ganze Sprache fort. Alles Verstehen ist daher immer zugleich ein NichtVerstehen, alle bereinstimmung in Gedanken und Gefhlen zugleich ein Auseinandergehen.

Die Linguistik ist jedoch nicht nur in der Lage, Sprachund Kommunikationsphnomene den Sprachund Kommunikationsinteressierten zu erklren, sondern sie ist darber hinaus auch fhig, ihnen Erkenntnisse bereitzustellen: fr die Gestaltung, den Ausbau, die Verfeinerung sowohl der Sprache selbst als auch des Umgangs mit ihr. Gleichgltig, wie man ber die Herkunft der Sprache denkt, sie ist kultivierbar und muss auch kultiviert werden. Die Linguistik kann Erkenntnisse fr gezielte Formung der Sprache sowie der sprachlich-kommunikativen Handlungen liefern. Insbesondere kann sie praktisch-applikative Erkenntnisse bei der Lsung von verschiedenen sprachlichen und/oder kommunikativen Problemen zur Verfgung stellen: beim Abbau von Sprachbarrieren, bei der Milderung von Kommunikati269

onskonikten, bei der Ausrumung von intraund intersprachlichen Missverstndnissen, bei der berwindung der zwischensprachlichen Unterschiede usw. Dass heutzutage sprachlich-kommunikativ sowohl der Erfolg als auch der Misserfolg, sowohl die Existenz als auch der Untergang nicht nur des einzelnen, sondern auch der Familie, der Gemeinde, ja der Menschheit berhaupt, mitbedingt ist, kann ich hier nur andeuten.

5.
Nun wird sich der Leser sicherlich schon lngst gefragt haben: Was haben die Humboldt-Stiftung und ihr Generalsekretr, Dr. Heinrich Pfeiffer, mit diesen Ausfhrungen zu tun? Ihm sind sie schlielich gewidmet. Zwei Grnde lassen sich anfhren, die die Verbindung der Stiftung mit der Verstndigungsproblematik plausibel machen. Zunchst ist es der Name Humboldt: Ich habe jedoch nicht Alexander erwhnt, dessen Name die Stiftung im Schilde fhrt, sondern seinen Bruder Wilhelm, der in diesem Zusammenhang zumindest insofern wichtig ist, als er gewissermaen am Anfang des neuzeitlichen Verlagerungsprozesses des Hauptinteresses der Linguistik auf den homo loquens steht. Und dann ist es die Tatsache, dass die Stiftung all die Jahre ber, die sie von Herrn Pfeiffer geleitet worden ist, besonderes Gewicht auf die Frderung der Verstndigung gelegt hat und das auf zwei Ebenen: Sie hat nicht nur Forscher intensiv untersttzt, die sich professionell mit Sprachund Kommunikationsproblemen beschftigen einer von ihnen bin ich selbst , sondern auer Linguisten auch Vertreter vieler anderer Fcher von Literaturwissenschaftlern ber Historiker bis hin zu Politologen. Sie hat und das scheint mir besonders bemerkenswert durch ihre Mitarbeiter Verstndigung vorbildlich praktiziert: im Gesprch mit den sich in der Bundesrepublik aktuell aufhaltenden Stipendiaten, individuell und in Gruppen whrend speziell dafr organisierter Veranstaltungen, durch Besuche bei ehemaligen Forschungsstipendiaten und in Form von sogenannten Regionaltagungen (heute Humboldt-Kolloquien genannt), ber die Nachbetreuung der ehemaligen Gastwissenschaftler. Ich habe all diese Bemhungen der Stiftung ber Jahre beobachten knnen und habe dabei sehr viel praktisch gelernt und immer neue Motive und Anregung sowohl fr meine eigene Forschung als auch fr mein Tun bekommen. Heute wei ich nicht, welches hher einzuschtzen ist die Untersttzung der sich um Verstndigung bemhenden Forschung oder die Verstndigungspraxis der Stiftung. Ich wei aber, dass die Stiftung in beiden Hinsichten beispielhaft gewirkt hat.

270

Bibliograa
Abraham, W. (1970), Neue Wege der angewandten Sprachwissenschaft. Erkennungs- und Erzeugungsgrammatik, (w:) Muttersprache 6, s. 181191. Abraham, W. (1970a), Kompetenz und Mittelwertgrammatik. Zur Taxonomie der Angewandten Sprachwissenschaft, (w:) Lingua 25, s. 339357. Achmanova, O.S. (1966), Slovar lingvistieskich terminov, Moskwa. Achmanova, O.S./ Krasnova I.E. (1979), Zur Methodologie der Sprachwissenschaft, (w:) Linguistische Studien, B, 6, s. 132. Akhmanova, O.S. (1963), Can linguistics become an exact science?, (w:) O.S. Akhmanova et. al. (red.), Exact methods in linguistic research, Berkeley, Los Angeles. Alatis, J.E. (red.) (1968), Contrastive Linguistics and Its Pedagogical Implications, Washington. Albert, H. (1964), Probleme der Theoriebildung. Entwicklung, Struktur und Anwendung sozialwissenschaftlicher Theorien, (w:) H. Albert (red.), Theorie und Realitt. Ausgewhlte Aufstze zur Wissenschaftslehre der Sozialwissenschaften, Tbingen, s. 370. Albrecht, E. (1967), Sprache und Erkenntnis. Logisch-linguistische Analysen, Berlin. Albrecht, E. (1979), Zur Kritik methodologischer Hauptstrmungen in der BRD, Linguistische Studien A, 62/II, s. 3346. Aleksandrowicz-Pudlich, L./ H. Komorowska (red.) (1999), Ksztacenie nauczycieli jzykw obcych w Polsce. Narodziny systemu przykady funkcjonowania potrzeby, Biaystok. Allen, H.B. (1958), Readings in Applied English Linguistics, New York. Allen, J.P.B./ S.P. Corder (red.) (1973), Readings for Applied Linguistics, (w:) The Edinburgh Course in Applied Linguistics, vol. 1, London. Allen, J.P.B./ S.P. Corder (red.) (1974), Techniques in Applied Linguistics, (w:) The Edinburgh Course in Applied Linguistics, vol. 2, London. Allen, J.P.B./ S.P. Corder (red.) (1976), Papers in Applied Linguistics, (w:) The Edinburgh Course in Applied Linguistics, vol. 3, London. Allen, J.P.B./ A. Davies (red.) (1977), Testing and Experimental Methods, (w:) The Edinburgh Course in Applied Linguistics, vol. 4, Oxford. Althaus, E.I.P./ H. Henne/ H.E. Wiegand (red.) (1973), Lexikon der germanistischen Linguistik, Tbingen. Andersen, H. (1976), Der Erklrungsgehalt linguistischer Theorien. Methodologische Analysen zur generativen Transformationsgrammatik und zur Syntaxtheorie H.J. Heringers als Beispiel einer strukturalistischen Grammatik, Mnchen. Andersen, H. (1976a), Kommentar zu Itkonen, (w:) D. Wunderlich (red.), Wissenschaftstheorie der Linguistik, Kronberg/Ts., s. 8286. Andreev, N.D./ L.R. Zinder (1959), Osnovnye problemy prikladnoj lingvistiki, (w:) Voprosy Jazykoznanija 4, s. 319.

271

Andreev, N.D./ L.R. Zinder (1960), Novoe v prikladnom jazykovedenii, (w:) Vestnik Akademii Nauk SSSR 9, s. 6572. Andreev, N.D. (1977), Chomskij i chomskianstvo, (w:) V.Z. Panlov (red.), Filozofskie osnovy zarubenych napravlenij v jazykoznanii, Moskva, s. 257283. Anttila, R. (1973), Linguistik und Philologie, (w:) R. Bartsch/ Th. Vennemann (red.), Linguistik und Nachbarwissenschaften, Kronberg/Ts., s. 177191. Apel, K.-O. (1973), Noam Chomskys Sprachtheorie und die Philosophie der Gegenwart Eine wissenschaftstheoretische Fallstudie, (w:) B. Schlieben-Lange (red.), Sprachtheorie, Hamburg, s. 1351. Apel, K.-O. (red.) (1976), Sprachpragmatik und Philosophie, Frankfurt a. M. Apel, K.-O. et al. (red.) (1972), Sprache Brcke und Hindernis, Mnchen. Apresjan, J. (1972), Koncepcja i metody wspczesnej lingwistyki strukturalnej, Warszawa. Arabski, J. (1985), O przyswajaniu jzyka drugiego (obcego), Warszawa. Arabski, J. (1996), Przyswajanie jzyka obcego i pami werbalna, Katowice. Arabski, J. (red.) (1980), Wybrane metody glottodydaktyczne, Katowice. Arabski, J. (red.) (1988), Metody glottodydaktyki, Katowice. Arabski, J. (red.), 2000), Metody bada glottodydaktycznych, Katowice. Arabski, J. (red.), 2001), Research on Foreign Language Acquision, Katowice. Arcaini, E. (1967), Principi di linguistica applicata. Proposte per una glottodidattica scientica: struttura funzione transformazione, Bologna. Arens, H. (1969), Sprachwissenschaft. Der Gang ihrer Entwicklung von der Antike bis zur Gegenwart, Frankfurt a. M. Auer, J.C.P./ P. Hartmann (1980), Sprachwissenschaftler einschl. Phonetiker und Kommunikationswissenschaftler, (w:) Bltter zur Berufskunde 3. Austerlitz, R. (red.) (1975), The Scope of American Linguistics. Papers of The First Golden Anniversary Symposium of the Linguistic Society of America, held at University of Massachusetts, Amherst, on July 24 and 25 1974, Lisse. Back, O. (1970), Was bedeutet und was bezeichnet der Ausdruck angewandte Sprachwissenschaft?, (w:) Die Sprache 16, s. 2153. Bajerowa, I. (1979), Jzykoznawca wobec tzw. zasad sowotwrstwa technicznego, (w:) Poradnik Jzykowy 3, s. 127138. Bajerowa, I. (1982), Badania nad terminologi jzykw specjalistycznych (rodowiskowych), (w:) J. Rieger/ M. Szymczak (red.), Jzyk polski i jzykoznawstwo polskie w szedziesicioleciu niepodlegoci (19181978), Wrocaw etc./ 37 40. Bald, W.-D. (1977), Testmethoden und linguistische Theorie, Tbingen. Ballmer, T.T. (1976), Inwiefern ist Linguistik empirisch?, (w:) D. Wunderlich (red.), Wissenschaftstheorie der Linguistik, Kronberg/Ts., s. 653. Baczerowski, J. (1972), What Should We Base of the Strategy of Glottodidactics on?, (w:) Studia Anglica Posnaniensia 12, s. 127139. Baczerowski, J. (1975), Is Metaglottodidactics Necessery?, (w:) Glottodidactica 8, s. 2126.

272

Baczerowski, J. (1980), Ludwik Zabrocki as a theorist of language, (w:) J. Baczerowski (red.) (1980), L. Zabrocki U podstaw struktury i rozwoju jzyka, Pozna, s. 922. Baczerowski, J. (2001), Aspects of Ludwik Zabrockis Linguistic World, (w:) E.F.K. Koerner, A. Szwedek (red.), Towards a History of Linguistics in Poland. From the Early Beginnings to the End of the 20th Century, Amsterdam, s. 273 312. Bar-Hillel, Y. (1964), Language and information. Selected essays on their theory and application, Reading/Mass. Barrera-Vidal, A./ W. Khlwein (1975), Angewandte Linguistik fr den fremdsprachlichen Unterricht, Dortmund. Bartmiski, J. (red.) (1993), Encyklopedia kultury polskiej XX wieku. Wspczesny jzyk polski, Wrocaw. Bartmiski, J. (red.), 2001), Wspczesny jzyk polski, Lublin. Bartoszewicz, L. (1985), Die Sprache der russischen linguistischen Literatur in der glottodidaktischen Praxis, (w:) Kwartalnik Neolologiczny 1, s. 3338. Bartoszewicz, L. (1994), W poszukiwaniu modelu nauczania czytania obcojzycznych tekstw nauki, (w:) F. Grucza/ Z. Kozowska Z. (red.), Jzyki specjalistyczne, Warszawa, s. 6170. Bartsch, R./ Th. Vennemann (red.) (1973), Linguistik und Nachbarwissenschaften, Kronberg/Ts. Barwise, J./ R. Cooper (1981), Generalized quantiers and natural language, (w:) Linguistics and Philosophy 4, s. 159219. Baudouin de Courtenay, J. (1903), Jzyk i jzyki. Jzykoznawstwo, (w:) Wielka Powszechna Encyklopedia Ilustrowana, t. 33, Warszawa, s. 266296. Baudouin de Courtenay, J. (1909), Zarys historii jzykoznawstwa czyli lingwistyki (glottologii), (w:) Poradnik dla samoukw seria 3, t. 2, z. 2, s. 35302. Baudouin de Courtenay, J. (19741990), Dziea Wybrane, t. 16, Warszawa. Baudouin de Courtenay, J. (1984), Ausgewhlte Werke in deutscher Sprache, (w:) J. Mugdan (red.), J.N. Baudouin de Courtenay (18451929). Leben und Werk, Mnchen. Baum, R. (1976), Dependenzgrammatik, Tesnires Modell der Sprachbeschreibung in wissenschaftsgeschichtlicher und kritischer Sicht, Tbingen. Bausch, K.-R. (1970), bersetzungswissenschaft und angewandte Sprachwissenschaft. Versuch einer Standortbestimmung, (w:) Lebende Sprachen 6, s. 161163. Bausch, K.-R. (red.) (1979), Beitrge zur didaktischen Grammatik, Knigstein/Ts. Bausch, K-R./ H. Christ/ H.-J. Krumm (2003), Wissenschaftskonzepte zum Lehren und Lernen fremder Sprachen im internationalen Vergleich, (w:) K.-R. Bausch/ H. Christ/ H.-J. Krumm (red.), Handbuch Fremdsprachenunterricht, Tbingen/ Basel. Becher, J.J. (1962), Allgemeine Verschlsselung der Sprache (Character, pro Notitia Linguarum Universali), Stuttgart. Benni, T. (1915), Opis fonetyczny jzyka polskiego. Encyklopedia Polska, t. 2, dz. 3, cz. 1, Krakw, s. 227268. 273

Benni, T. (1931), Ortofonia niemiecka. Wskazwki do wzorowej wymowy jako uzupenienie do nauki niemieckiego, Lww. Berezie, F.M. (1976), Russkoe jazykoznanie konca XIX naala XX v./ Moskva. Berezie, F.M./ B.N. Golovin (1979), Obee jazykoznanie, Moskva. Berlo, D.K. (1960), The Process of Communication. An Introduction to Theory and Practice, New York. Bernhardi, A.F./ 1801), Sprachlehre, Bd. 1: Reine Sprachlehre, Berlin. Bernhardi, A.F./ 1803), Sprachlehre, Bd. 2: Angewandte Sprachlehre, Berlin. Blicharski, M. (red.) (1980), Semantyka w badaniach konfrontatywnych jzyka rosyjskiego i polskiego, Katowice. Bloomeld, L. (1924), Review of F. de Saussure. Cours de linguistique gnrale, (w:) Modern Language Journal 8, s. 317319. Bloomeld, L. (1926), A set of postulates for the science of language, (w:) Ch.F. Hockett (red.), A Leonard Bloomeld anthology, Bloomington, London, s. 128 138. Bloomeld, L. (1969), Language, New York (1. ed. 1933). Boduen de Kurtene, A.J. (1871), Nekotorye obie zameanija o jazykovedenii i jazykie, (w:) urna Ministerstwa Narodnogo Prosveenia 153, s. 274316. Boduen de Kurtene, A.J. (1878), Podrobnaja programma lekcij J.A. Boduena-deKurtene w 18761877 uebnom godu, Universitetskaja Tipograja, Kaza, Warszawa. Boduen de Kurtene, A.J. (1881), Podrobnaja programma lekcij J.A. Boduena-deKurtene w 18771878 uebnom godu, Universitetskaja Tipograja, Kaza, Warszawa. Boduen de Kurtene, A.J. (1904), Enciklopedieskij slovar, t. 41, St. Petersburg, s. 528548. Boduen de Kurtene, A.J. (1909), Vvedenie v jazykovedenie, St. Petersburg. Boduen de Kurtene, A.J. (1963), Izbrannye trudy po obemu jazykoznaniju, t. 12, Moskva. Bogusawski, A. (1977), Problems of the thematicrhematic structure of sentences, Warszawa. Bolinger, D. (1968), Aspects of language, New York. Bondarko, L.V. (1973), Jazykoznanie i technieskij progress, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), s. 255260. Booth, A.D. (red.) (1957), Machine translation, Amsterdam. Botha, R.P. (1971), Methodological aspects of transformational generative phonology, Den Haag. Botha, R.P. (1973), The justication of linguistic hypotheses, The Hague. Bott, M.F. (1971), Computational linguistics, (w:) J. Lyons (red.), New horizons in linguistics. Harmondsworth, s. 215-228. Bouton, Ch. (1968), La linguistique applique, Paris. Braunroth, M./ G. Seyfert/ K. Siegel et al. (1978), Anstze und Aufgaben der linguistischen Pragmatik, Knigstein/Ts. Bright, W. (red.) (1966), Sociolinguistics. Proceedings of the UCLA sociolinguistics conference (1964), The Hague, Paris. 274

Brocki, Z. (1961), Kot i kotwica. Historyjek z ycia terminw morskich zbiorek pierwszy, Gdynia. Brocki, Z. (1964), Morze na oku. Historyjek z ycia terminw morskich zbiorek drugi, Gdynia. Brocki, Z. (1969), Morze pije rzek. Historyjek z ycia terminw morskich zbiorek trzeci, Gdask. Bronckart, J.P. (1977), Thories du langage. Une introduction critique, Bruxelles. Brown, H.D. (1977), What is applied linguistics?, (w:) R. Wardhaugh/ H.D. Brown (red.), A survey of applied linguistics, Ann Arbor, s. 17. Budagov, R.A. (1972), O predmete jazykoznanija, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), s. 401412. Budagov, R.A. (1974), Ee raz o predmete jazykoznanija, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), s. 128136. Bhler, K. (1965), Sprachtheorie: Die Darstellungsfunktion der Sprache, Stuttgart Bhler, K. (1965), Teoria jzyka: o jzykowej funkcji przedstawiania, Krakw). Bhler, K. (1969), Die Axiomatik der Sprachwissenschaften, Frankfurt a. M. Bnting, K.-D./ Paprott W. (1973), Methoden der Linguistik, (w:) E.I.P. Althaus/ H. Henne/ H.E. Wiegand (red.), Lexikon der germanistischen Linguistik, Tbingen, s. 5565. Bnting, K.-D. (1978), Einfhrung in die Linguistik, Knigstein/Ts. Busse, W. (1975), Funktionen und Funktion der Sprache, (w:) B. Schlieben-Lange (red.), Sprachtheorie, Hamburg, s. 207240. Butler, D./ H. Kurkowska/ H. Satkiewicz (1969), Kultura jzyka polskiego. Zagadnienia poprawnoci gramatycznej, t. 12, Warszawa. Buyssens, E. (1967), La communication et larticulation linguistique, (w:) Travaux de la Facult de Philosophie et Lettres 31. Campbell, R./ R. Wales (1971), The study of language acquisition, (w:) J. Lyons (red.), New horizons in linguistics. Harmondsworth, s. 242260. Candlin, Ch. (1982), Criticising Applied Linguistics, Lancaster. Carnap, R. (1950), Logical foundations of probability, Chicago. Cassierer, E. (1957), Zur Logik der Kulturwissenschaften, Darmstadt. Ceccato, S. (red.), 1969), Corso di linguistica operativa, Milano. Catford, J.C. (1965), A linguistic theory of translation. An essay in applied linguistics, London. Cherry, C. (1963), Kommunikationsforschung eine neue Wissenschaft, Hamburg. Cherubin, D. (1975), Grammatische Kategorien. Das Verhltnis von traditioneller und moderner Sprachwissenschaft, Tbingen. Chomsky, N. (1957), Syntactic structures, s-Gravenhage. Chomsky, N. (1964), Current issues in linguistic theory, The Hague. Chomsky, N. (1964a), A transformational approach to syntax, (w:) J.A. Fodor/ J.J. Katz (red.) (1964), The structure of language. Readings in the philosophy of language, New York, s. 211245. Chomsky, N. (1964b, The logical basis of linguistic theory, (w:) Proceedings of the 9th International Congress of Linguists, Cambridge/Mass Chomsky, N. (1965), Aspects of the theory of syntax, Cambridge/Mass. 275

Chomsky, N. (1966), Cartesian linguistics: A chapter in the history of rationalist thought, New York, London. Chomsky, N. (1968), Language and mind, New York Chomsky, N. (1969), Some empirical issues in the theory of transformational grammar, Cambridge/Mass, (w:) S. Peters (red.), Goals of linguistic theory, New Jersey, s. 63130. Chomsky, N. (1970), Deep structure, surface structure, and semantic interpretation, (w:) D.D. Steinberg/ L.A. Jakobovits (red.), Semantics, Cambridge, s. 182216. Chomsky, N. (1975), The logical structure of linguistic theory, New York, London. Chomsky, N. (1976), Reections on language, New York. Chomsky, N. (1977), Essays on form and interpretation, New York, Amsterdam, Oxford. Christmann, H.H. (1974), Idealistische Philosophie und moderne Sprachwissenschaft, Mnchen. Christmann, H.H. (1979), Sprachwissenschaft und Sprachlehre. Zu ihrem Verhltnis im 18./ 19. und 20. Jahrhundert, (w:) Die Neueren Sprachen 5, s. 423437. Christophersen, P. (1964), The application of linguistics to the teaching of foreign languages, (w:) Sprkforsking og Sprkopplaering, Oslo. Ciesielska-Borkowska, S. (1930), Warto wychowawcza nauki jzykw nowoytnych, (w:) Neololog 2. Ciela, M. (1965), Edmunda Erdmana swoista koncepcja lingwistyki stosowanej, (w:) Jzyki obce w szkole 2. Ciela, M. (1974), Dzieje nauki jzykw obcych w zarysie, Warszawa. ikobava, A.S. (1952), Vvedenie v jazykoznanie t. 1, Moskva. ikobava, A.S./ l959), Problema jazyka kak predmeta jazykoznanija: Na materiale zarubenogo jazykoznanija, Moskva. ikobava, A.S. (1973), Jazyk i teorija jazyka v losoi i lingvistike, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Seria literatury i jazyka), s. 519523. Classen, P. (1975), Sprachsystem und Sprachfunktion. Studien zur neueren Linguistik aus fremdsprachendidaktischer Sicht, Frankfurt a. M. Cohen, D. (red.) (1974), Explaining linguistic phenomena, Washington. Corder, S.P. (1973), Introducing applied linguistics, Harmondsworth. Corder, S.P. (1973a), Problems and solutions in applied linguistics, (w:) J. Qvistgaard/ H. Schwarz/ H. Spang-Hanssen (red.), Applied linguistics. Problems and Solutions. Proceedings of the Third Congress of Applied Linguistics, Copenhagen 1972, t. 3, Heidelberg, s. 323. Corder, S.P. (1976), The study of interlanguage, (w:) G. Nickel (red.) (1976), v. 2), s. 934. Coseriu, E. (1970), Sprache Strukturen und Funktionen, Tbingen. Coseriu, E. (1970a, Zusammenfassung der Ergebnisse, (w:) H. Moser (red.) (1970), Probleme der kontrastiven Grammatik, Dsseldorf, s. 175177. Coseriu, E. (1972), Georg von der Gabelentz et la linguistique synchronique, (w:) G. von der Gabelentz (1891, 1972), Die Sprachwissenschaft, ihre Aufgaben, Methoden und bisherige Ergebnisse, Tbingen, s. 335. 276

Coseriu, E. (1975), Die Geschichte der Sprachphilosophie von der Antike bis zur Gegenwart, Eine bersicht, Bd. 12, Tbingen. Coseriu, E. (1988), Sprachkompetenz: Grundzge der Theorie des Sprechens, Tbingen. Coyaud, M./ N. SiotDecauville (1967), LAnalyse automatique des documents, Paris. Crystal, D. (1974), What is linguistics?, London. Crystal, D. (1975), Einfhrung in die Linguistik, Stuttgart. Crystal, D. (1984), Directions in Applied Linguistics, London. Cygan, J. (1965), On the System of Negation in English and Polish, (w:) Language Learning 15, s. 1728. Czarnecki, T. (1977), Das deutsche und polnische Passiv in kontrastiver Sicht, Warszawa. Czarnecki, T. (1985), Das Passiv im Deutschen und Polnischen: Form und Verwendung, Warszawa. Czochralski, J. (1966), Grundstzliches zur Theorie der kontrastiven Grammatik, (w:) Linguistics 24, s. 1728. Czochralski, J. (1971), Zur sprachlichen Interferenz, (w:) Linguistics 67, s. 525. Czochralski, J. (1975), Verbalaspekt und Tempussystem im Deutschen und Polnischen. Eine konfrontative Darstellung, Warszawa. Dakowska, M. (1987), Funkcje lingwistyki w modelach i procesach glottodydaktycznych, Warszawa. Dakowska, M. (1994), Glottodydaktyka jako nauka, (w:) B.Z. Kielar/ L. Bartoszewicz/ J. Lewandowski (red.) Polska szkoa lingwistyki stosowanej, Warszawa, 6579. Dakowska, M. (1995), Models of language use and language learning in the theory of language didactics, Warszawa. Dakowska, M. (2003), Current Controveries in Foreign Language Didactics, Warszawa. Dakowska, M. (2005), Teaching English as a Foreign Language: A Guide for Professionals, Warszawa. Darski, J. (1979), Didaktische Grammatik fr Auslnder?, (w:) Studia Germanica Posnaniensia 8, s. 173187. Darski, J. (1987), Linguistisches Analysemodell. Denitionen grundlegender grammatischer Begriffe, Pozna. Darski, J. (1995), Welche Grammatik braucht der Lerner?, (w:) N. Dittmar/ M. Rost-Roth (red.), Deutsch als Zweitund Fremdsprache, Frankfurt a. M. David, (Jr.) E.E./ Denes P.B. (1972), Human communication: A unied view, New York. De Vito, J.A. (1971), Communication: Concepts and Processes, New Jersey. Dermer, O.C./ G. Gorin/ K.L. Loening (1976), The standarization of chemical language, (w:) International Journal of the Sociology of Language 11, s. 6183. Derwing, B.L. (1973), Transformational grammar as a theory of language acquisition. A study in the empirical, conceptual and methodological foundations of contemporary linguistics, Cambridge. 277

Desnickaja, A.V./ S.D. Kacnelson (red.) (1980), Istorija lingvistieskich uenij, Leningrad. Dienelt, K. (1973), Von der Psychoanalyse zur Logotherapie, Mnchen, Basel. Dietrich, R./ W. Klein (1974), Computerlinguistik. Eine Einfhrung, Stuttgart. Dik, S.C. (1968), Coordination. Its implications for the theory of general linguistics, Amsterdam. Dingwall, W.O. (red.) (1978), A survey of linguistic science, Stanford/Conn. Dinneen, F.P. (1967), An introduction to general linguistics, New York. Dittmar, N. (1973), Soziolinguistik. Exemplarische und kritische Darstellung ihrer Theorie, Empirie und Anwendung, Frankfurt a. M. Dittmann, J. (1975), Wissenschaftstheoretische Prolegomena zu einer kommunikations-orientierten Sprachtheorie, (w:) Deutsche Sprache 3/1, s. 220. Dittmann, J./ R. Marten/ M. Schecker (red.) (1976), Gegenstand und Wahrheit. Sprachphilosophische und wissenschaftstheoretische Grundlagenstudien zur Linguistik, Tbingen. Dittrich, O. (1903), Grundzge der Sprachpsychologie, Halle/S. Dittrich, O. (1905), Die Grenzen der Sprachwissenschaft, (w:) Neue Jahrbcher fr das klassische Altertum, Geschichte und deutsche Literatur 15. Dixon, R.M.W. (1963), Linguistic science and logic, The Hague. Dixon, R.M.W. (1965), What is language? A new approach to linguistic description, London. Dobruin, R.L. (1973), Matematizacija lingvistiki, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), 4s. 38441. Doroszewski, W. (1952), O pracy nad nowym sownikiem jzyka polskiego, (w:) Poradnik Jzykowy 1, s. 14. Doroszewski, W./ B. Wieczorkiewicz (1947), Zasady poprawnej wymowy polskiej (ze sowniczkiem), Warszawa. Doroszewski, W. (1954), Z zagadnie leksykograi polskiej, Warszawa. Doroszewski, W. (1968), O kultur sowa. Poradnik jzykowy 2, Warszawa. Doroszewski, W. (1970), O kultur sowa. Poradnik jzykowy 1, Warszawa. Doroszewski, W. (1974), J.N. Baudouin de Courtenay jzykoznawca i myliciel, (w:) J.N. Baudouin de Courtenay, Dziea wybrane, t. 1, Warszawa, s. 997. Dressler, W. (1969), Theorie und Empirie in der Sprachwissenschaft, (w:) Linguistische Berichte 4, s. 7075. Dressler, W. (1973), Einfhrung in die Textlinguistik, Tbingen. Dubois, J./ M. Giacomo/ L. Guespin et al. (1973), Dictionnaire de linguistique, Paris. Ducrot, O./ T. Todorov (1972), Dictionnaire encyclopdique des sciences de langue, Paris. Duhem, P. (1914), La thorie physique. Son objet sa structure, Paris. Dukiewicz, L. (1970), Frequency-band dependence of speaker identication, (w:) W. Jassem (red.), Speech analysis and synthesis, 2, s. 4150. Dukiewicz, L./ H. Kubzdela (1970), Time-compression of the speech signal, (w:) W. Jassem (red.), Speech analysis and synthesis, 3, s. 3152. 278

Durham, S.P./ D.E. Rogers (1969), An Application of computer programming to the reconstruction of proto-languages, (w:) Preprints, Internationale Conference of Computational Linguistics, Stockholm. Duszak, A. (1994), Academic discourse and intellectuale styles, (w:) Journal of Pragmatics 21, s. 291313. Duszak, A. (1998), Tekst, dyskurs, komunikacja midzykulturowa, Warszawa. Duszak, A. (1992), Tekst spjny, nieuporzdkowany? Niektre typologiczne uwarunkowania organizacji tekstu, (w:) W. Woniakowski (red.), Modele komunikacji midzyludzkiej, Warszawa, s. 3141. Duszak, A. (red.) (1997), Culture and Styles of Academic Discourse, Berlin. Daukjan, G.B. (1974), O nekotorych teoretieskich voprosach jazykoznanija, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), s. 119127. Ebneter, Th. (1976), Angewandte Linguistik. Eine Einfhrung, Bd. 12, Mnchen. Eckert, R. (1979), Zum Gegenstand der Sprachgeschichte, (w:) Linguistische Studien A, 62/II, s. 119126. Eisenberg, P. (red.) (1976), Maschinelle Sprachanalyse, Berlin. Engel, U. (1979), Linguistik Grammatik Deutsch als Fremdsprache, (w:) A. Wierlacher/ D. Eggers / U. Engel et al. (red.), Jahrbuch Deutsch als Fremdsprache, Wiesbaden, s. 4966. Engel, U. (1999), Deutsch-polnische kontrastive Grammamtik, Bd. 12, Heidelberg. Engels, L.K. (1968), Applied linguistics, (w:) ITL Review for Applied Linguistics 1, 511. Engler, R. (red.) (1968), Lexique de la terminologie saussurienne, Utrecht, Antwerp. Eppert, F. (1973), Lexikon des Fremdsprachenunterrichts, Bochum. Esper, E.A. (1968), Mentalism and objectivism in linguistics, New York. Essen, O. von (1956), Angewandte Phonetik, (w:) Sprachforum 3, s. 270274. Esser, J. (1980), Contrastive analysis at the crossroads of linguistics and foreign language teaching, (w:) IRAL 3, s. 181192. Ettmayer, K. von (1938), Das Ganze der Sprache und seine logische Begrndung. Ein Beitrag zum sprachwissenschaftlichen Kritizismus, Jena, Leipzig. Fast, P. (1993a), O granicach przekadalnoci, (w:) P. Fast (red.), Przekad artystyczny t. 1, Katowice, s. 1931. Fast, P. (red.) (1993b), Przekad artystyczny, t. 5, Strategie translatorskie, Katowice. Fast, P. (red.) (1999), Krytyka przekadu w systemie wiedzy o literaturze (w:) Studia o przekadzie 9. Ferguson, Ch.A. (1963), Linguistic theory and language learning, (w:) Ch.A. Ferguson (red.), Language structure and language use, Stanford/Cal. Ferguson, Ch.A. (1966), Applied linguistics, (w:) Ch.A. Ferguson (red.), Language structure and language use, Stanford/Cal., s. 135147. Ferguson, Ch.A. (1968a, Contrastive analysis and language development, (w:) Ch.A. Ferguson (red.), Language structure and language use, Stanford/Cal. Ferguson, Ch.A. (1968b), Language development, (w:) Ch.A. Ferguson (red.), Language structure and language use, Stanford/Cal. Ferguson, Ch.A. (red.) (1971), Language structure and language use, Stanford/Cal. 279

Ferguson, Ch.A. (1974), Applications of linguistics, (w:) R. Austerlitz (red.) (1975), The Scope of American Linguistics. Papers of The First Golden Anniversary Symposium of the Linguistic Society of America, held at University of Massachusetts, Amherst, on July 24 and 25 1974, Lisse, s. 6376. Figarski, W. (1984), Wyznaczniki powodzenia w szkolnej nauce jzyka rosyjskiego, Warszawa. Figarski, W. (1990), Testy w nauczaniu jzyka rosyjskiego, Warszawa. Figarski, W. (2001), O korelacjach w procesie glottodydaktycznym, (w:) Teoria i praktyka nauczania jzyka rosyjskiego, literatury i kultury Rosji u progu XXI wieku, Kielce. Figarsk,i W. (2003), Proces glottodydaktyczny w szkole, Warszawa. Finck, F.N. (1905), Die Aufgabe und Gliederung der Sprachwissenschaft, Halle/S. Fink, R.S. (1977), Aspects of a pedagogical grammar, Tbingen. Finke, P. (1979), Grundlagen einer linguistischen Theorie. Empirie und Begrndung in der Sprachwissenschaft, Braunschweig, Wiesbaden. Firchow, E.S. et al. (red.) (1972), Studies by Einar Haguen, The Hague, Paris. Fishman, J.A. (1971), The use of sociolinguistics, (w:) J.A. Fishman (1972), Language in sociocultural change, Stanford/Cal. Fishman, J.A. (red.) (1968), Readings in the sociology of language, The Hague. Fisiak, J. (1971), The Pozna Polish-English Contrastive Project, (w:) Zagreb Conference of English Contrastive Projects, Zagreb, s. 8796. Fisiak, J. (1973), The Polish-English Contrastive Project. Papers and Studies, Pozna. Fisiak, J. (1982), English-Polish contrastive linguistics in Poland: a brief survey, (w:) Nordlyd/Troms University Working Papers on Languages and Linguistics 6, s. 3768. Fisiak, J. (red.) (1984b), Contrastive Linguistics: Prospects and Problems, The Hague. Fisiak, J. (red.) (1984a), Further Insights into Contrastive Analysis, Amsterdam, Philadelphia. Fisiak, J. (1990), On the status of some metatheoretical and theoretical issues in contrastive linguistics, (w:) J. Fisiak (red.), Further insights into contrastive analysis, Amsterdam, 332. Fisiak, J. (red.) (1981), Contrastive Linguistics and the Language Teacher, Oxford. Fisiak, J./ M. Grzegorek/ T. Zabrocki (1977), An introductory English-Polish contrastive grammar, Warszawa. Fodor, J.A./ J.J. Katz (red.) (1964), The structure of language. Readings in the philosophy of language, New York. Freeman, R.R. et al. (red.) (1968), Information in the language sciences, New York, London, Amsterdam. Frei, H. (1947), De la linguistique comme science de lois, (w:) Lingua 1, s. 2533. Friedrich, J. et al. (red.) (1924), Stand und Aufgaben der Sprachwissenschaft. Festschrift fr W. Streitberg, Heidelberg. Fries, Ch.C. (1945), Teaching and Learning English as a foreign language, Ann Arbor/Mich. 280

Fries, Ch.C. (1952), The structure of English. An introduction to the construction of English sentences, New York. Fries, Ch.C. (1961), Advances in Linguistics, (w:) J.P.B. Allen/ S.P. Corder (red.), Readings for Applied Linguistics, (w:) The Edinburgh Course in Applied Linguistics, vol. 1, London, s. 3645. Fries, Ch.C. (1964), Linguistics and reading, New York. Funke, G. (1957), Auslegen, deuten, verstehen, (w:) Sprachforum 3, s. 236248. Gabelentz, G. von der (1891, 1972), Die Sprachwissenschaft, ihre Aufgaben, Methoden und bisherige Ergebnisse, Tbingen. Gajda, S. (1978), W poszukiwaniu teorii stylu, (w:) Z polskich studiw slawistycznych, seria V, t. 2. Gajda, S. (1982), Podstawy bada stylistycznych nad jzykiem naukowym, Wrocaw. Gajda, S. (1990), Wprowadzenie do teorii terminu, Opole. Gajda, S. (1990a, Wspczesna polszczyzna naukowa: Jzyk czy argon? Opole. Galisson, R. (1972), Que devient la linguistique applique ? Qest-ce que la mthodologie de lenseignement des langues?, (w:) Etudes de linguistique applique 7, s. 512. Garvin, P.L. (1962), Computer Participation in Linguistic Research, (w:) Language 38, s. 385389. Garvin, P.L. (1968), What is linguistic information?, (w:) R.R. Freeman et al. (red.), Information in the language sciences, New York, London, Amsterdam. Garvin, P.L. (1973), Some comments on language planning, (w:) J. Rubin/ R. Shuy (red.), Language planning: Current issues and research, Washington D.C. Garvin, P.L (red.) (1963), Natural language and the computer, New York/ San Francisco/ Toronto/ London. Garvin, P.L (red.) (1964), Prague School Reader on Esthetics, Literatury Structure and Style, Washington. Garvin, P.L. (red.) (1970), Method and theory in linguistics, Den Haag. Garvin, P.L./ B. Spolsky (red.) (1966), Computation in linguistics: a case book, Bloomington, London. Gauger, H.M. (1976), Die Sprachwissenschaft und ihr Objekt: Bloomeld, Chomsky, Saussure, Paul, (w:) H.M. Gauger (red.), Sprachbewutsein und Sprachwissenschaft, Mnchen, s. 88107. Geier, M./ M. Kohrt/ Ch. Kper et al. (red.) (1976), Sprache als Struktur, Tbingen. Gelgardt, R.R. (1973), K voprosu o predmete jazykoznanija, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), s. 261264. Gerhardt, M. (red.) (1974), Linguistik und Sprachphilosophie, Mnchen. Giles, H./ P.F. Powesland (1975), Speech style and social evaluation, London, New York, San Francisco. Gilewski, W. (1981), Psycholingwistyczne aspekty tumaczenia, (nieopublikowana rozprawa doktorska), Warszawa. Gilewski, W. (1985), Pewien model procesu tumaczenia na przykadzie tumaczenia symultanicznego, (w:) Grucza F. (red.), Lingwistyka, glottodydaktyka, translatoryka, Warszawa, s. 253262. 281

Gipper, H. (1956), Muttersprachliches und wissenschaftliches Weltbild, Sprachforum 2, s. 110. Girke, W./ H. Jachnow (1974), Sowjetische Soziolinguistik. Probleme und Genese, Kronberg/Ts. Gnutzmann, C. (red.) (1990), Kontrastive Linguistik, Frankfurt a. M. Godel, R. (1957), Les sources manuscrites du Cours de linguistique gnrale de F. de Saussure, Genve,Paris. Gob, Z./ A. Heinz/ K. Polaski (1968), Sownik terminologii jzykoznawczej, Warszawa. Gorskij, D.P. (red.) (1978), Sistemnyj analiz i naunoe znanie, Moskva. Gttert, K.H./ W. Herrlitz (1977), Linguistische Propdeutik: I. Theoretische Grundlagen, Tbingen. Gottlieb, W. (1932), Germanistyka a wychowanie obywatelskie, (w:) Neololog 1, 1322. Gottwald, K. (1977), Applicational levels in applied linguistics, (w:) IRAL 1, s. 5563. Grabias, S. (1981), O ekspresywnoci jzyka, Lublin. Grabias, S. (1991), Logopedia jej przedmiot i stopie zaawansowania metanaukowego, (w:) Grabias S. (red.), Komunikacja jzykowa i jej zaburzenia t. 1, Lublin. Grabias, S. (1991a, Kultura sowa a sprawnoci jzykowe, (w:) Polonistyka 7. Grabias, S. (1991b, Pojcie sprawnoci jzykowych, (w:) Socjolingwistyka 11, s. 4756. Grabias, S. (1994), Logopedyczna klasykacja zaburze mowy, (w:) Audiofonologia 6, 722. Grabias, S. (1997), Jzyk w zachowaniach spoecznych, Lublin. Grabias, S. (1997a), Mowa i jej zaburzenia, (w:) Audiofonologia 10, s. 936. Grabias, S. (2006), Logopedia jako samodzielny unikatowy kierunek studiw w UMCS, (w:) Biuletyn Logopedyczny s. 12. Grabias, S. (red.) (1991), Przedmiot logopedii, (w:) Grabias S. (red.), Komunikacja jzykowa i jej zaburzenia t. 1, Lublin. Grabias, S. (red.) (1992), Jzyk polski jako obcy, (w:) Grabias S. (red.), Komunikacja jzykowa i jej zaburzenia t. 1, Lublin. Grabias, S. (red.), 2001), Zaburzenia mowy, (w:) Mowa Teoria, Praktyka 1. Grabowska, L./ M. Grabowska (1971), Uwagi o argonie marynarzy, (w:) Jzykoznawca. Grabowski, Z./ J. Wjcicki (1969), 1000 sw o morzu i okrcie, Warszawa. Graur, A. et al. (red.) (1969), Actes du Xe Congrs International des Linguistes, Bucarest, 28 aot2 septembre 1967, t. 1, Bucureti. Graur A. (red.) (1974), Einfhrung in die Sprachwissenschaft, Berlin. Gray, L.H. (1960), Foundations of language, New York. Grekin, I.I. (1973), Ponjatie informacii, Moskva. Grice, H.P. (1975), Logic and conversation, (w:) P. Cole/ J.L. Morgan (red.), Syntax and semantics, v. 3: Speech acts, New York, San Francisco, London. Grimm, J./ W. Grimm (1885), Deutsches Wrterbuch, Bd. 12, Leipzig. 282

Grochowski, L. (1973), O nauczaniu jzyka rosyjskiego w szkole redniej, Warszawa. Grochowski, M. (1982), Zarys leksykologii i leksykograi Zagadnienia synchroniczne, Toru. Grodziski, E. (1969), Jzyk, metajzyk, rzeczywisto, Warszawa. Grucza, B. (1985), Rola magnetowidu w ksztaceniu nauczcieli jzykw obcych, (w:) F. Grucza (red.), Lingwistyka, glottodydaktyka, translatoryka, Warszawa, s. 207215. Grucza, B. (1993), Glottodidaktische Lehrerkompetenz und das Videotraining, (w:) F. Grucza/ H.-J. Krumm/ B. Grucza (red.), Beitrge zur wissenschaftlichen Fundierung der Ausbildung von Fremdsprachenlehrern, Warszawa, s. 113127. Grucza, B. (1993a), O ksztatowaniu kompetencji glottodydaktycznej nauczycieli jzykw obcych, (w:) F. Grucza (red.), Przyczynki do teorii i praktyki ksztacenia nauczycieli jzykw obcych i tumaczy w perspektywie wsplnej Europy. Warszawa, s. 151160. Grucza, F. (1967), Metasprachen, Kodematik, Fremdsprachenunterricht, (w:) Glottodidactica 2, s. 1120. Grucza, F. (1970), Sprachliche Diakrise im Bereich der Ausdrucksebene des Deutschen. Beitrge zur allgemeinen Sprachtheorie, Pozna. Grucza, F. (1970a), Recenzja ksiki: Haigh A./ Linguistic theories and their applications, (w:) Glottodidactica 34, s. 147151. Grucza, F. (1971), Jzykoznawstwo stosowane a tzw. lingwistyka komputerowa, (w:) Biuletyn Polskiego Towarzystwa Jzykoznawczego 29, s. 4761. Grucza, F. (1973), Jzykoznawstwo oglne i stosowane w Uniwersytecie Poznaskim w latach 19191971, (w:) G. Labuda (red.), Nauka w Wielkopolsce. Przeszo i Teraniejszo, Pozna, s. 541548. Grucza, F. (1975), Institute of Applied Linguistics, University of Warsaw, (w:) Glottodidactica 7, s. 127129. Grucza, F. (1976b), Dziedzina lingwistyki stosowanej, (w:) F. Grucza (red.), Glottodydaktyka a lingwistyka, Warszawa, s. 722. Grucza, F. (1976a), Lingwistyczne uwarunkowania glottodydaktyki, (w:) F. Grucza (red.), Glottodydaktyka a lingwistyka, Warszawa, s. 725. Grucza, F. (1978), Glottodydaktyka, jej zakres i problemy, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 1, s. 2944. Grucza, F. (1978a), Oglne zagadnienia lapsologii, (w:) F. Grucza (red.), Z problematyki bdw obcojzycznych, Warszawa, s. 959. Grucza, F. (1983a), Zagadnienia metalingwistyki. Lingwistyka jej przedmiot, lingwistyka stosowana, Warszawa. Grucza, F. (1983b), Zum Gegenstand und zur inneren Gliederung der Linguistik und der Sprachlehrforschung, (w:) Kwartalnik Neolologiczny 3, s. 217223. Grucza, F. (1984), Translatorik und Translationsdidaktik. Versuch einer formalen Bestimmung und Abgrenzung ihrer Gegenstnde, (w:) W. Wills/ G. Thome (red.), Die Theorie des bersetzens und ihr Aufschluwert fr die bersetzungsund Dolmetschdidaktik, Tbingen, s. 2836. 283

Grucza, F. (1985), Lingwistyka, lingwistyka stosowana, glottodydaktyka, translatoryka, (w:) F. Grucza (red.), Lingwistyka, glottodydaktyka, translatoryka, Warszawa, s. 1944. Grucza, F. (1986b), Tumaczenie, teoria tumacze, translatoryka, (w:) F. Grucza (red.), Problemy translatoryki i dydaktyki translatorycznej, Warszawa, s. 927. Grucza, F. (1986a), Applied Contrastive Linguistics a Misconception?, (w:) B. Narr/ H. Witje (red.), Language Acquisition and Multilingualism. Festschrift fr Els Oksaar, Tbingen, s. 235249. Grucza, F. (1987), Was kann die Linguistik leisten? Wozu Angewandte Linguistik? (w:) T. Berberich/ J. Claus (red.), Verstand zur Verstndigung, Festschrift fr H. Pfeiffer, Berlin, s. 3745. Grucza, F. (1988), O lologii, neolologii i ksztaceniu nauczycieli jzykw obcych, (w:) F. Grucza (red.) (1988), Problemy ksztacenia nauczycieli jzykw obcych, Warszawa, 1767. Grucza, F. (1988a), Zum Begriff der Sprachkompetenz, Kommunikationskompetenz und Kulturkompetenz, (w:) N. Honsza/ H.G. Roloff (red.), Dass eine Nation die andere verstehen mge. Festschrift fr M. Szyrocki zu seinem 60. Geburtstag, Amsterdam, s. 309331. Grucza, F. (1990), ber den Status der Angewandten Linguistik, (w:) W. Khlwein, A. Raasch (red.), Angewandte Linguistik heute: Zu einem Jubilum der Gesellschaft fr Angewandte Linguistik, Frankfurt a. M./ New York, s. 1934. Grucza, F. (1990a), Zum Forschungsgegenstand und -ziel der bersetzungswissenschaft, (w:) R. Arntz/ G. Thome (red.), bersetzungswissenschaft: Ergebnisse und Perspektiven. Festschrift fr Wolfram Wills zum 65. Geburtstag, Tbingen, s. 918. Grucza, F. (1991), Terminologia jej przedmiot, status i znaczenie, (w:) F. Grucza (red.), Teoretyczne podstawy terminologii, Wrocaw, Warszawa, Krakw, s. 11 44. Grucza, F. (1993a), O jzykoznawstwie i pogldzie Witolda Maczaka, (w:) Nauka i Przyszo 9, s. 6. Grucza, F. (1993b), Zagadnienia ontologii lingwistycznej: O jzykach ludzkich i ich (rzeczywistym) istnieniu, (w:) J. Bartmiski et al. (red.), Opuscula Logopaedica in honorem Leonis Kaczmarek, Lublin, s. 2547. Grucza, F. (1993c), Anstze zu einer Theorie der Ausbildung von Fremdsprachenlehrern, (w:) F. Grucza/ H.-J. Krumm/ B. Grucza (red.), Beitrge zur wissenschaftlichen Fundierung der Ausbildung von Fremdsprachenlehrern, Warszawa, s. 796. Grucza, F. (1994), Jzyki specjalistyczne ich rozumienie i znaczenie, (w:) F. Grucza/ Z. Kozowska (red.), Jzyki specjalistyczne, Warszawa, s. 727. Grucza, F. (1994a), Jzyk, ludzkie waciwoci jzykowe, jzykowa zdolno ludzi, (w:) J. Piontek/ A. Wierciski (red.), Czowiek w perspektywie uj biokulturowych, Pozna, s. 151174. Grucza, F. (1996), Wyodrbnienie si, stan aktualny i perspektywy wiata translacji i translatoryki, (w:) J. Snopek (red.), Tumaczenie rzemioso i sztuka, Warszawa, s. 1045. 284

Grucza, F. (1997), Jzyki ludzkie a wyraenia jzykowe, wiedza a informacja, mzg a umys ludzki, (w:) F. Grucza/ M. Dakowska (red.), Podejcie kognitywne w lingwistyce, translatoryce i glottodydaktyce. Warszawa, s. 721. Grucza, F. (2000), Kultur aus der Sicht der angwandten Linguistik, (w:) H.D. Schlosser (red.) Sprache und Kultur, (= Forum Angewandte Linguistik 38), Frankfurt a. M., s. 1729. Grucza, F. (2001), Origins and Development of Applied Linguistics in Poland, (w:) K. Koerner/ A. Szwedek (red.), Towards a History of Linguistics in Poland. From the Early Beginnings to the End of the 20th Century, Amsterdam, 53100. Grucza, F. (2002), Jzyk (narodowy) tosamo (narodowa) integracja (europejska), (w:) E. Jele/ M. Rauen/ M. witek/ J. Winiarska (red.), Zmiany i rozwj jzyka oraz tosamoci narodowej trendy w procesie integracji europejskiej, Krakw, s. 2549. Grucza, F. (2003), Mehrsprachigkeit in Mitteleuropa und der Europischen Union: Traditionen Gefahren Ausblicke, (w:) J. Besters-Dilger/ R. de Cillia/ H.-J. Krumm/ R. Rindler Schjerve (red.), Mehrsprachigkeit in der erweiterten Europischen Union, Klagenfurt, s. 1527. Grucza, F. (2005), Wyraenie upowszechnianie nauki jego status i znaczenie w wietle teorii aktw komunikacyjnych i lingwistyki tekstw, (w:) F. Grucza/ W. Winiewski (red.), Teoria i praktyka upowszechniania nauki wczoraj i dzi, Warszawa, s. 4176. Grucza, F. (2006), Glottodydaktyka: nauka praca naukowa wiedza, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 20, Warszawa,s. 548. Grucza, F. (red.) (1976a), Lingwistyka stosowana i glottodydaktyka. Materiay I Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1976b), Glottodydaktyka a lingwistyka. Materiay II Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1978), Teoria komunikacji jzykowej a glottodydaktyka. Materiay III Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1979), Polska myl glottodydaktyczna 19451975, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1981), Glottodydaktyka a translatoryka. Materiay IV Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1985), Lingwistyka, glottodydaktyka, translatoryka. Materiay VIII Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1986), Problemy translatoryki i dydaktyki translatorycznej. Materiay IX Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1988), Z teorii i praktyki tworzenia materiaw glottodydaktycznych, Materiay X Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1991a), Teoretyczne podstawy terminologii, Wrocaw, Warszawa, Krakw. Grucza, F. (red.) (1991b), Bilingwizm, bikulturyzm implikacje glottodydaktyczne. Materiay z XII Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F. (red.) (1993), Przyczynki do teorii i metodyki ksztacenia nauczycieli jzykw obcych i tumaczy w perspektywie wsplnej Europy. Materiay XVI Sympozjum ILS UW, Warszawa. 285

Grucza, F. (red.) (2003), In memoriam Prof. dr hab. Tadeusz Naumowicz (1938 2003), (w:) Kwartalnik Neolologiczny 12, s. 1921. Grucza, F./ K. Chomicz-Jung (red.) (1996), Problemy komunikacji interkulturowej: Jedna Europa wiele jzykw i wiele kultur. Materiay XIX Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F./ M. Dakowska (red.) (1997), Podejcie kognitywne w lingwistyce, translatoryce i glottodydaktyce. Materiay XX Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, F./ Z. Kozowska (red.) (1994), Jzyki specjalistyczne. Materiay XVII Sympozjum ILS UW, Warszawa. Grucza, S. (red.), 2007), W krgu teorii i praktyki lingwistycznej. Ksiga jubileuszowa powicona Profesorowi Jerzemu Lukszynowi z okazji 70. rocznicy urodzin, Warszawa. Grucza, S. (2004), Od lingwistyki tekstu do lingwistyki tekstu specjalistycznego, Warszawa. Guchman, M.M. (1973), K voprosu o sootnoenii jazyka i mylenia, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), s. 356361. Gumperz, J.J. (1962), Types of linguistic communities, (w:) Acta Linguistica 4/1, s. 2840. Gumperz, J.J. (1972), Introduction, (w:) J.J. Gumperz/ D. Hymes (red.), Directions in sociolinguistics, New York. Gumperz, J.J./ Hymes D. (red.) (1972), Directions in sociolinguistics, New York. Gusmann, E. (1978), Contrastive Polish-English Consonantal Phonology, Warszawa. Gutknecht, Ch. (1975), Contributions to applied linguistics, (w:) Forum Linguisticum 3, s. 1. Habermas, J. (1971), Vorbereitende Bemerkungen zu einer Theorie der kommunikativen Kompetenz, (w:) J. Habermas/ N. Luhmann (red.), Theorie der Gesellschaft oder Sozialtechnologie, Frankfurt a. M., s. 101141. Haigh, A. (red.) (1967), Linguistic theories and their application, Strasbourg. Hall, R.A./ Jr. (1951), American linguistics 19251950, (w:) Archivum linguisticum 3/2, s. 101125. Hall, R.A./ Jr. (1952), American linguistics 19251950, (w:) Archivum linguisticum 4/1, s. 116. Hall, R.A./ Jr. (1952), Bilingualism and applied linguistics, (w:) Zeitschrift fr Phonetik und allgemeine Sprachwissenschaft 6, s. 1330. Halliday, M.A.K./ A. Mc Intosh/ P. Strevens (1964), The linguistic science and language teaching, London. Hammarstrom, G. (1978), Is linguistics a natural science? (w:) Lingua 45, s. 15 31. Handke, K./ E. Rzetelska-Fleszko (1977), Przewodnik po jzykoznawstwie polskim, Wrocaw etc. Harris, Z. S. (1963), Structural linguistics, Chicago, London. Hartig, M. (red.) (1975), Soziolinguistik und angewandte Linguistik, Bd. 2, Heidelberg. Hartmann, P. (1961), Zur Theorie der Sprachwissenschaft, Assen. 286

Hartmann, P. (1968), Zur Aufgabe der Linguistik, (w:) Lingua 1, s. 197215. Hartmann, P. (1970), Aufgaben und Perspektiven der Linguistik. Ein Beitrag zur Linguistik der 70er Jahre, Konstanz. Hartmann, R.R.K. (1970), Angewandte Sprachwissenschaft ein Ausdruck ohne Inhalt? (w:) CILA Biulletin 12, s. 913. Hartmann, R.R.K./ F.C. Stork (1972), Dictionary of language and linguistics, New York, Toronto. Hartung, W. (red.) (1977), Normen in der sprachlichen Kommunikation, Berlin. Hartung, W. (1979), Der gesellschaftliche Charakter der Sprache als Gegenstand linguistischer Forschung, (w:) Linguistische Studien A 62/II, 1632. Haseloff, O.W. (red.) (1971), Kommunikation, Berlin. Haugen, E. (1951), Directions in modern linguistics, (w:) Language 27, s. 211 222. Haugen, E. (1966), Linguistic conict and linguistic planning. The case of modern Norwegian, Cambridge/Mass. Haugen, E. (1966a), Dialect, language, nation, (przedruk w:) E. Haugen (1972) The ecology of language, Stanford/Cal. Haugen, E. (1966b), Linguistics and language planning, (w:) W. Bright (red.), Sociolinguistics. Proceedings of the UCLA sociolinguistics conference (1964), The Hague, Paris. Haugen, E. (1969), Language planning, theory and practice, (w:) A. Graur et al. (red.), Actes du Xe Congrs International des Linguistes, Bucarest, 28 aot2 septembre 1967, t. 1, Bucureti. Haugen, E. (1972), The ecology of language, Stanford/Cal. Haugen, E./ J. Das Gupta (1971), Towards a theory of language planning, (w:) J. Rubin/ B. Jernudd (red.), Can language be planned? Honolulu. Haupenthal, R. (1976), Plansprachen. Beitrge zur Interlinguistik, Darmstadt. Hausenblas, K. (1962), Terminologia a kompozycja tekstu, (w:) Poradnik Jzykowy. Hayakawa, I. (1949), Language in thought and action, New York. Hays, D.G. (1967), Introduction to computational linguistics, New York. Hays, D.G. (1971), Applied computational linguistics, (w:) G.E. Perren/ J.L.I Trim (red.), Applications of linguistics. Selected papers of the Second International Congress of Applied Linguistics, Cambridge. Hays, D.G. (red.) (1966), Readings in automatic language processing, New York. Heeschen, C./ G. Kegel (1972), Zum Autonomiegedanken der Linguistik, oder: das Verhltnis von Psychologie und Linguistik im Selbstverstndnis der Linguistik, (w:) Linguistische Berichte 21, s. 4254. Heger, K. (1971), Zur Standortbestimmung der Sprachwissenschaft, (w:) Zeitschrift fr Romanische Philologie 87, 131. Heger, K. (1971a), Monem, Wort und Satz, Tbingen. Heine, A. (1969), Jzykoznawstwo oglne, Krakw. Heine, A. (1978), Dzieje jzykoznawstwa w zarysie, Warszawa.

287

Helbig, G. (1969), Zur Anwendbarkeit moderner Theorien im Fremdsprachenunterricht und zu Beziehungen zwischen Sprach und Lerntheorien, (w:) Sprache im technischen Zeitalter 32, s. 287305. Helbig, G. (1970), Geschichte der neueren Sprachwissenschaft: Unter dem besonderen Aspekt der GrammatikTheorie, Leipzig. Henne, H. (1975), Sprachpragmatik. Nachschrift einer Vorlesung, Tbingen. Henning, J./ L. Huth (1973), Kommunikation als Problem der Linguistik, Eine Einfhrung, Gttingen. Hermanns, F. (1971), Die generative Grammatik als Deskriptionsgrammatik, (w:) Lingua 27, s. 301329. Hiorth, F. (1974), Noam Chomsky, linguistics and philosophy, Oslo, Bergen, Troms. Hirt, H. (1898), Sprachwissenschaft und Geschichte, (w:) Neue Jahrbcher fr das klassische Altertum, Geschichte und deutsche Literatur 1. Hjelmslev, L. (1959), Essais linguistiques, (w:) Travaux du Cercle linguistique de Copenhague 21, Copenhague. Hjelmslev, L. (1963), Prolegomena to a theory of language, Madison. Hjelmslev, L. (1968), Die Sprache. Eine Einfhrung, Darmstadt. Hockett, Ch. F. (1958), A course in modern linguistics, New York. Hockett, Ch. F. (1961), Grammar for the hearer, (w:) Structure of language and its mathematical aspects, Provedence, Rhode Island, s. 220236. Hockett, Ch.F. (1968), The state of the art, The Hague/Paris/ Mouton. Hockett, Ch.F. (red.) (1970), A Leonard Bloomeld anthology, Bloomington, London. Holzkamp, K. (1973), Sinnliche Erkenntnis. Historischer Ursprung und gesellschaftliche Funktion der Wahrnehmung, Frankfurt a. M. Horn, D. (1966), Rechtsprache und Kommunikation. Grundlegung einer semantischen Kommunikationstheorie, Berlin. Hrner, E. (1981), Kontinuitt und Diskontinuitt in der Geschichte der Sprachwissenschaft. Ein Beitrag zur Theorie und Praxis einer Historiographie der Linguistik, Kiel. Hufnagel, E. (1976), Einfhrung in die Hermeneutik, Stuttgart. Humboldt, von W. (1903), Gesammelte Schriften, Bd.7/1, Berlin. Hymes, D. (1964), Language in culture and society. A reader in linguistics and anthropology, New York, EvanstonLondon. Hymes, D. (1972), On communicative competence, (w:) J.B. Pride/ J. Holmes (red.) (1972), Sociolinguistics, London. Hymes, D. (1972a), Models of the interaction of language and special life, (w:) J.J. Gumperz/ D. Hymes (red.), Directions in sociolinguistics, New York. Hymes, D. (1974), Foundations in sociolinguistics. An ethnographic approach, Philadelphia. Hymes, D. (red.) (1974), Studies in the history of linguistics. Traditions and paradigms, Bloomington/ London. Ihwe, J. (1973), Linguistik und Literaturwissenschaft, (w:) R. Bartsch/ Th. Vennemann (red.), Linguistik und Nachbarwissenschaften, Kronberg/Ts. 288

Iluk, J. (1998), Entwicklung der Sprachfertigkeiten aus der Sicht der neuesten Fremdsprachencurricula, Katowice. Iluk, J. (red.) (1995), Aspekte der Wortschatzbeschreibung fr Zwecke des Fremdsprachenunterrichts, Katowice. Iluk, J. (red.) (1997), Probleme der Schreibentwicklung im Fremdsprachenunterricht, Katowice. Imhasly, B. (1974), Der Begriff der sprachlichen Kreativitt in der neueren Linguistik, Tbingen. Ippoldt, J. (1925), Dydaktyka jzyka niemieckiego, Warszawa. Ippoldt, J. (1929), Deutsche Grammatik, Lww. Isaev, M.J. et al. (red.) (1976), Problemy interlingvistiki. Tipologija i evoljucija medunarodnych iskusstvennych jazykov, Moskva. Itkonen, E. (1972), Concerning the methodological status of linguistic descriptions, (w:) F. Kiefer (red.), Derivational processes, Stockholm, s. 3141. Itkonen, E. (1975a), Concerning the relationship between linguistics and logic, Bloomington. Itkonen, E. (1976), Linguistics and empiricalness: Answers to criticism, Helsinki. Itkonen, E. (1976a), Was fr eine Wissenschaft ist die Linguistik eigentlich? (w:) D. Wunderlich (red.), Wissenschaftstheorie der Linguistik, Kronberg/Ts., s. 5676. Itkonen, E. (1976b, The use and misuse of the principle of axiomatics, (w:) Lingua 38, s. 185220. Itkonen, E. (1976c), Grammar and metascience, Turku. Ivanom, V.V. (1973), Edinstvo predmeta nauki o jazyke, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), s. 242254. Ivi, M. (1966), Kierunki w lingwistyce, Wrocaw, Warszawa, Krakw. Iwan, K. (1964), Jzyki obce w projektach programw polskiej szkoy redniej z lat 19141919, (w:) Prace rusycystyczne 19. Iwan, K. (1972), Nauczanie jzykw obcych nowoytnych w Polsce w latach 1919 1939. Koncepcje organizacyjnoprogramowe, Pozna. Iwan, K. (1975), Polska myl glottodydaktyczna okresu dwudziestolecia midzywojennego, Szczecin. Jacob, H. (1947), A planned auxiliary language, London. Jacobs, R. A./ P.S. Rosenbaum (red.) (1970), Readings in English transformational grammar, Waltham/Mass. Jacobsen, B. (1977), Transformational generative grammar. An introductory survey of its genesis and development, Amsterdam/ New York/ Oxford. Jakobson, R. (1963), Essais de linguistique gnrale, Paris. Jger, I. (1991), Glottodidaktik Glottodydaktyka Sprachlehrforschung. ber die Grundzge einer Wissenschaft, die in Polen Glottodydaktyka heit, (w:) Fremdsprachen und Hochschule 31, s. 4874. Jger, L. (red.) (1979), Erkenntnistheoretische Grundfragen der Linguistik, Stuttgart i in. Jakobson, R. (1973), Main trends in the science of language, London. Jakobson, R./ M. Halle (1956), Fundamentals of language, The Hague. 289

Jakubajtis, T.A. (1979), Ispolzovanie EVM v lingvistieskich issledovanijach, (w:) Voprosy Jazykoznanija 3, s. 127131. Janaszek, K./ R. Gawarkiewicz (red.) 2004), Glottodydaktyczne i kulturowe aspekty komunikacji jzykowej. Ksiga jubileuszowa powicona 70-leciu profesor Krystyny Iwan, (w:) Rozprawy i Studia. Uniwersytet Szczeciski 533. Janicki, M. (1979), Toward contrasting communicative competence: an analysis of style, Edmonton. Janicki, K. (1985), Tertium comparationis in contrastive sociolinguistics, (w:) Troms University Working Papers in Linguistics 19, s. 727. Jakuschin, B.W. (1979), Methodologische Probleme der angewandten Semiotik, (w:) Linguistische Studien A, 62/III, s. 125. Janowska, B./ J. Porayski-Pomsta (red.) (1997), Jzyk polski w kraju i za granic, Warszawa. Janssen, H./ H. Stammerjohann (red.) (1975), Handbuch der Linguistik. Allgemeine und angewandte Sprachwissenschaft, Mnchen. Jassem, W. (1962), Podrcznik wymowy angielskiej, Warszawa. Jassem, W. (1974), Mowa a nauka o cznoci, Warszawa. Jassem, W. (red.) (1968), Speech Analysis and Synthesis, t. 1, Warszawa. Jassem, W. (red.) (1970), Speech Analysis and Synthesis, t. 2, Warszawa. Jassem, W. (red.) (1973), Podstawy fonetyyki akustycznej, Warszawa. Jassem, W. (red.) (1973a), Speech Analysis and Synthesis, t. 3, Warszawa. Jernudd, B. H. (1973), Language planning as a type of language treatment, (w:) J. Rubin/ R. Shuy (red.), Language planning: Current issues and research, Washington D.C. Jodowski, S. (1979), Losy polskiej ortograi, Warszawa. Jodowski, S./ W. Taszycki (1936), Zasady pisowni polskiej i interpunkcji ze sownikiem ortogracznym, Lww. Jones, K.S./ M. Kay (1976), Linguistik und Informationswissenschaft, (w:) Linguistics and Information Sciences. Juhsz, J. (1975), Erbrigte Empirie? Der Idealisierungsfaktor in der synchronen Linguistik (Thesen), (w:) Sprache im technischen Zeitalter 53, s. 15. Jumpelt R.W. (1957), Fachsprachen Fachworte als Problem der Dokumentation und bersetzung, (w:) Sprachforum 3, s. 125. Kaczmarek, L. (1953), Ksztatowanie si mowy dziecka, Pozna. Kaczmarek, L. (1962), O przedmiocie i zadaniach logopedii, (w:) Logopedia 2, s. 37. Kaczmarek, L. (1966), Nasze dziecko uczy si mowy, Lublin. Kaczmarek, L. (1971), ber Entwicklung, Stand und Perspektiven der Logopdie in Polen, (w:) Norsk Tidsskrift for Logopedi 4. Kaczmarek, L. (1982), O polskiej logopedii, (w:) J. Rieger/ M. Szymczak (red.), Jzyk polski i jzykoznawstwo polskie w szedziesicioleciu niepodlegoci (19181978), Wrocaw etc. s. 123752. Kaczmarek, L. (red.) (1981), Program studiw logopedycznych, Lublin. Kaczmarek, L./ Z. Dobrzaski/ J. Kania (1965), Polska bibliograa logopedyczna, Lublin. 290

Kade, O. (1979), Zu Fragen der Gegenstandsbestimmung in der Translationslinguistik, (w:) Linguistische Studien A, 62/III, s. 95104. Kade, O. (1979a, Stand und Aufgaben der bersetzungwissenschaftlichen Forschung, (w:) Linguistische Arbeitsberichte 24, s. 2232. Kadler, E.H. (1970), Linguistics and teaching foreign languages, New York. Kainz, F. (1946), Einfhrung in die Sprachpsychologie, Wien. Kalisz, R. (1978), The syntax and semantics of the clauses of result in English and Polish, Gdask. Kambartel, F./ J. Mittelstrass (red.) (1973), Zum normativen Fundament der Wissenschaft, Frankfurt a. M. Kamiski, S. (1970), Pojcie nauki i klasykacja nauk, Lublin. Kamp, R. (1977), Axiomatische Sprachtheorie. Wissenschaftstheoretische Untersuchungen zum Konstitutionsproblem der Einzelwissenschaften am Beispiel der Sprachwissenschaftstheorie Karl Bhlers, Berlin. Kandler, G. (19521953), Angewandte Sprachwissenschaft; Name und Wesen eines kommenden Wissenschaftszweiges, (w:) Wirkendes Wort 3, s. 257271. Kandler, G. (1955), Zum Aufbau der angewandten Sprachwissenschaft, Sprachforum 1, s. 39. Kandler, G. (1957), Angewandte Sprachwissenschaft als Interessengebiet des Neuphilologen, (w:) Moderna Sprk 60/1, s. 4669. Kania, J.T./ 2001), Szkice logopedyczne, Lublin. Kania, S./ J. Tokarski (1984), Zarys leksykologii i leksykograi polskiej, Warszawa. Kaplan, R.B. (1976), Some remarks on the scope of applied linguistics, (w:) G. Nickel (red.), Reader zur kontrastiven Linguistik, Frankfurt a. M., s. 7780. Kaplan, R.B. (red.) (1980), On the scope of applied linguistics, Rowley, Mass. Kara, M./ M. Madejowa (1977), Sownik wymowy polskiej, Warszawa. Karowicz, J./ A.A. Kryski/ W. Niedwiecki (19001927), Sownik jzyka polskiego, t. 18, Warszawa. Karolak, Cz. (1991), Zum Problem kommunikativer Didaktisierungsmglichkeiten literarischer Texte im Fremdsprachenunterricht, Pozna. Karolak, Cz. (1999), Dydaktyka literatury wobec nauki jzyka w warunkach obcokulturowych, Warszawa. Katz, J.J. (1966), The philosophy of language, New York, London. Katz, J.J. (1972), Linguistic philosophy. The underlying reality of language and its philosophical import, London. Katz, J./ J. Fodor (red.) (1964), The structure of language. Readings in the philosophy of language, New Jersey. Katz, J./ P.M. Postal (1964), An integrated theory of linguistic description, Cambridge/Mass. Ktny, A. (1986), Bibliographie zum deutsch-polnischen Sprachvergleich, (w:) A. Ktny (red.), Studien zur kontrastiven Linguistik und literarischen bersetzung, Frankfurt a. M, s. 6584. Ktny, A. (2001), Kontrastive Analysen Deutsch-Polnisch: Eine bersicht, (w:) G. Helbig, et al. (red.), Deutsch als Fremdsprache: ein internationales Handbuch. Berlin, New York, s. 392394. 291

Ktny, A. (red.) (1990), Deutsche Sprache im Kontrast und im Kontakt, Rzeszw. Kehoe, M. (red.) (1968), Applied linguistics. A survey for language teachers, New York, London. Kielar, B.Z (1977), Language of the Law in the Aspect of Translation, Warszawa. Kielar, B.Z. (1988), Tumaczenia i koncepcje translatoryczne, Warszawa. Kielar, B.Z. (1996), Kierunki rozwoju translatoryki w okresie 19701995, (w:) Lingua Legis 4, s. 2027. Kielar, B.Z. (1981), Nauczanie tumaczenia w zakresie jzyka specjalistycznego, (w:) F. Grucza (red.), Glottodydaktyka a translatoryka, Warszawa, s. 111125. Kielar, B.Z. (2000), O tumaczeniu tekstw specjalistycznych, (w:) B.Z. Kielar/ T.P. Krzeszowski/ J. Lukszyn/ T. Namowicz (red.), Problemy Komunikacji midzykulturowej, Warszawa, s. 235246. Kielar, B.Z. (2003), Zarys translatoryki, Warszawa. Kielar, B.Z./ L. Bartoszewicz/ J. Lewandowski (red.) (1994), Polska szkoa lingwistyki stosowanej, Warszawa. Kielar, B.Z./ T.P. Krzeszowski/ J. Lukszyn/ T. Namowicz (red.), 2000), Problemy Komunikacji midzykulturowej, Warszawa. Kielski, B. (1927), Lektura wypisw czy caoci utworw przy nauce jzykw nowoytnych w klasach wyszych, (w:) Przegld Pedagogiczny 2, s. 3940. Kielski, B./ (bez daty), Wskazwki metodyczno-dydaktyczne do udzielania nauki metod bezporedni wedug podrcznika Pocztki nauki jzyka francuskiego Lww. Kielski B./ L. Pionier (1931), Grammaire francaise inductive et systematique accompagnee dexercices, Lww. Kielski B. (1957), Struktura jzykw francuskiego i polskiego w wietle analizy porwnawczej, d. Kierkowska, D./ 2002), Tumaczenie prawnicze, Warszawa Kleczkowski, A. (1935), Die deutsch-polnischen Beziehungen in sprachlicher und literarischer Hinsicht, (w:) Bulletin de lAcadmie Polonaise des Sciences et Lettres. Classe de philologie 86, Krakw. Kleczkowski, A. (1948), Germanistyka, anglistyka i skandynawistyka w Polsce, Krakw. Klement, W. (1973), Die sprachliche Kommunikation, Lautzeichen und Information, Kaufbeuren. Klix, F. (1971), Information und Verhalten, Berlin. Kloepfer, R. (1975), Poetik und Linguistik, Mnchen. Kmita, J. (1971), Z metodologicznych problemw interpretacji humanistycznej, Warszawa. Kmita, J. (1973), O poznawczym oraz praktycznym znaczeniu bada metodologicznych, (w:) Studia Filozoczne 6, s. 175188. Knapp, K. (1980), Angewandte Linguistik und Anwendungen der Linguistik. Einige Bemerkungen zu: Wardhaugh/Brown. A Survey of Applied Linguistics, Studium Linguistik 8/9. Koch, W.A. (red.) (1973/74), Perspektiven der Linguistik, Bd. 12, Stuttgart. 292

Koduchov, V.I. (1967), Metodologija nauki i metody lingvistieskogo issledovanija, (w:) Voprosy obego jazykoznanija, Leningrad. Koduchov, V.I. (1973), Obee jazykoznanie, Moskva. Korner, E.F.K. (1971), A note on transformational-generative grammar and the Saussurean dichotomy of synchrony versus diachrony, (w:) Linguistische Berichte 13, s. 2532. Koerner, E.F.K. (1973), Ferdinand de Saussure. Origin and development of his lingustic thought in western studies of language, Braunschweig. Koerner, E.F.K. (red.) (1975), The transformational-generative paradigm and modern linguistic theory, Amsterdam. Koj, L. (1971), Semantyka a pragmatyka. Stosunek jzykoznawstwa i psychologii do semantyki, Warszawa. Kolschanski, G.W. (1978), Paralinguistik, Leipzig. Kolanskij, G.V. (1979), Problemy kommunikativnoj lingvistiki, (w:) Voprosy Jazykoznanija 6, s. 5162. Kolschansk,i G.W. (1979), Zur Dialektik in der Sprachforschung, (w:) Linguistische Studien A, 62/II, s. 115. Komorowska, H. (1980), Nauczanie gramatyki jzyka obcego a interferencja, Warszawa. Komorowska, H. (1993), Podstawy metodyki nauczania jzykw obcych, Warszawa. Komorowska, H. (1999), Metodyka nauczania jzykw obcych, Warszawa. Kopczyski, A. (1977), Polish and American English Consonantal Phonems, Warszawa. Korzybski, A.A. (1933, 1950), Science and sanity. An introduction to Non Aristotelian systems and general semantics, Lakeville, Coun. Kotarbiski, T. (1961), Elementy teorii poznania, logiki formalnej i metodologii, Wrocaw, Warszawa, Krakw. Kotarbiski, T. (1967), Zdania praktyczne a zdania teoretyczne, (w:) Prakseologia 28, s. 920. Kotarbiski, T. (1972), Pojcia i zagadnienia metodologii oglnej i metodologii nauk praktycznych, (w:) Studia Filozoczne 1, s. 512. Kotarbiski, T. (1982), Traktat o dobrej robocie, Wrocaw etc. Kovcs, F. (1977), Struktury i prawa jzykowe, Wrocaw etc. Kozowska, Z. (1985), Badania przekadowe i badania konfrontatywne, (w:) F. Grucza/ Z. Kozowska (red.), Jzyki specjalistyczne, Warszawa, s. 239252. Kobia, J. (1988), Prlimminarien zu einer Phonogrammatik, Linguistische Berichte 115), s. 180206. Kobia, J. (1991), Studien zur deutschen Intonation, Warszawa. Krysztoak, M. (1996), Przekad literacki we wspczesnej translatoryce, Pozna. Krysztoak, M. (1999), Przekad literacki a translatologia, Pozna. Krzeszowski, T.P. (1967), Fundamental Principles of Structural Contrastive Studies, (w:) Glottodidactica 2, s. 3339. Krzeszowski, T.P. (1968), An Outline of American English Phonetics, Warszawa. Krzeszowski, T.P. (1974), Contrastive Generative Grammar. Theoretical Foundations, d. 293

Kubiski, T. (1970), Wstp do logicznej teorii jzyka, Warszawa. Kuczyski, K.A. (1991), Zygmunt empicki i polska germanistyka okresu midzywojennego, (w:) K.A. Kuczyski (red.), Z dziejw germanistyki historycznoliterackiej w Polsce, d. Khlwein, W. (1973), Applikation der Linguistik, (w:) E.I.P. Althaus/ H. Henne / H.E. Wiegand (red.), Lexikon der germanistischen Linguistik, Tbingen, s. 561 571. Khlwein, W./ A. Raasch (red.) (1990), Angewandte Linguistik heute: Zu einem Jubilum der Gesellschaft fr Angewandte Linguistik, Frankfurt a. M. Kng, G. (1963), Ontologie und logistische Analyse der Sprache. Eine Untersuchung zur zeitgenssischen Universaliendiskussion, Wien. Kuhn, Th.S. (1962), The structure of scientic revolutions, Chicago. Kuhn, Th.S. (1977), Die Entstehung des Neuen. Studien zur Struktur der Wissenschaftsgeschichte, Frankfurt a. M. Kummer, W. (1973), Beschreibungstechnik der Linguistik, (w:) E.I.P. Althaus/ H. Henne/ H.E. Wiegand (red.), Lexikon der germanistischen Linguistik, Tbingen, 6680. Kutschera, F. von (1971), Sprachphilosophie, Mnchen. Kwapisz, Z. (1978), Die Kontraste im Bereich der reexiven Konstruktionen im Polnischen und Deutschen, Wrocaw etc. Kwiatkowski, S. (1921), Dydaktyka i metodyka nauczania jzykw nowoytnych, Lww, Warszawa. Kwiatkowski, S. (1922), Premier livre de grammaire avec 27 exercises, Warszawa. Kwiatkowski, S. (1922a, Deuxieme livre de grammaire avec 48 exercises practiques, Lww, Warszawa. Labov, V. (1971), Some principles of linguistic methodology, (w:) Language in Society 1, s. 97120. Labov, V. (1972), Sociolinguistic patterns, Philadelphia. Labov, V. (1974), What is a linguistic fact? Lisse. Lado, R. (1957), Linguistics across cultures. Applied linguistics for language teachers, Ann Arbor. Lado, R. (1972), Meine Perspektive der kontrastiven Linguistik, (w:) G. Nickel (red.), Reader zur kontrastiven Linguistik, Frankfurt a. M., s. 1520. Lakoff, G. (1964), Pluralism in linguistics, (w:) F.P. Dinneen (red.), Linguistics: Teaching and interdisciplinary relations, Georgetown, s. 5982. Lakoff, R. (1972), Language in context, (w:) Language 4, s. 907927. Lakoff, R. (1977), Language and society, (w:) R. Wardhaugh/ H.D. Brown (red.), A survey of applied linguistics, Ann Arbor, s. 207228. Lang, M. (1976), Thesen zur Wissenschaftsentwicklung der Linguistik, (w:) D. Wunderlich (red.), Wissenschaftstheorie der Linguistik, Kronberg/Ts. Langacker, R.W. (1968), Language and its structure, New York etc. Langacker, R.W. (1972), Fundamentals of linguistic analysis, New York etc. Leder, A. (1920), Gramatyka niemiecka, d. Lees, I.J. (1941), Language habits in human affairs, New York, Evanston, London. Lehmann, H. (1973), Linguistische Modellbildung und Methodologie, Tbingen. 294

Lehr-Spawiski, T. (1938), Nowy sownik jzyka polskiego, Warszawa. Leischner, A. (1957), Alalie, Aphemie, Aphasie und Aphrasie, (w:) Sprachforum 3, s. 262271. Lon, P.R. (red.) (1967), Applied linguistics and the teaching of French, Montral. Leontev, A.A. (1969), Jazyk, re, reevaja dejatelnost, Moskva. Leontev, A.A. (1975), Psycholinguistische Einheiten und die Erzeugung sprachlicher uerungen, Berlin. Leontev, A.A. (1979), Kommunikation und Kommunikationsttigkeit, (w:) Linguistische Studien B, 6, 96151. Leontev, A.A. (red.) (1968), Teorija reevoj dejatel, Moskva. Lepschy, G.C. (1969), Die strukturelle Sprachwissenschaft, Mnchen. Lester, M. (1970), Readings in applied transformational grammar, New York. Leviria, R.E. (1967), Osnovy teorii i praktiki logopedii, Moskva. Lewandowski, J. (1976), Bibliograa dydaktyki jzykw obcych 19711975, Warszawa. Lewandowski, J. (1979), Bibligraa glottodydaktyki polskiej za rok 1976, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 3, s. 131142. Lewandowski, J. (1979a, Bibliograa glottodydaktyki polskiej za lata 19771978, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 4, s. 157162. Lewandowski, J. (1980), Bibliograa glottodydaktyki polskiej za rok 1979, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 5, s. 177178. Lewandowski, J. (1984), Bibliograa glottodydaktyki polskiej za rok 1980, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 6, s. 161167. Lewandowski, J. (1992), Informator: Instytut Lingwistyki Stosowanej 19721992, Warszawa. Lewandowski, J. (1994), Scjentystyczny model bada naukowych prowadzonych przez ILS w latach 19721992, (w:) B.Z. Kielar/ L. Bartoszewicz/ J. Lewandowski (red.) Polska szkoa lingwistyki stosowanej, Warszawa, s. 3544. Lewandowski, J. (1996), Bibliograa przekadoznawstwa polskiego za lata 1955 1977, (w:) Lingua Legis 3. Lewandowski, J. (2001), Bibliograa prac z zakresu nauczania jzyka polskiego jako obcego za lata 19962000 (wybr), (w:) Przegld Glottodydaktyczny 17, s. 179180. Lewandowski ,J. (2006), Rocznice i jubileusze czyli o ksztaceniu polonistycznym cudzoziemcw w Polsce 19462006 (w ujciu diachronicznobibliogracznym), (w:) A. Woodko-Butkiewicz/ W. Zmarzer (red.), Glottodydaktyka i jej konteksty interkulturowe, Warszawa, s. 7383. Lewicki, E.R. (1990), Innowacyjno w sugestopedycznym nauczaniu jzykw obcych, Wrocaw. Lewicki, E.R. (1997), Temperamentbedingte Lernstategien aus linguodidaktischer Sicht, (w:) F.-J. Meiner (red.), Interaktiver Fremdsprachenunterricht, Tbingen, 4553. Lewicki, R./ 2000), Obco w odbiorze przekadu, Lublin. Lewin, J./ Gastiew J./ Rozanow J. (1967), Jzyk, matematyka, cybernetyka, Warszawa. 295

Lewis, E. G. (1974), Linguistics and second language pedagogy. A theoretical study, The HagueParis. Lieb, H. H. (1970), Sprachstadium und Sprachsystem, Stuttgart etc. Lieb, H.-H. (1976), Zum Verhltnis von Sprachtheorien, Grammatiktheorien und Grammatiken, (w:) D. Wunderlich (red.), Wissenschaftstheorie der Linguistik, Kronberg/Ts., s. 200214. Lipetz, B.-A. (1969), Gromadzenie i wyszukiwanie informacji, (w:) Dzi i jutro maszyn cyfrowych, Warszawa. Lipiska, E. (2003), Jzyk ojczysty, jzyk obcy, jzyk drugi. Wstp do bada dwujzycznoci, Krakw. Lipiska-Grzegorek, M. (1977), Some problems of contrastive analysis: sentences with nouns and verbs of sensual perception in English and Polish. Edmonton Lipiski, K. (2000), Mity przekadoznawstwa, Krakw. Lipiski, K. (2004), Vademecum tumacza, Krakw. Longacre, R.E. (1964), Grammar discovery procedures. A eld manuel, Den Haag/ Paris. Longacre, R.E. (1976), An anatomy of speech notions, Lisse. Lorenz, K. (1976), Sprachtheorie als Teil der Handlungstheorie. Ein Beitrag zur Einfhrung linguistischer Grundbegriffe, (w:) D. Wunderlich (red.), Wissenschaftstheorie der Linguistik, Kronberg/Ts. Lorenzer, A. (1910), Sprachzerstrung und Rekonstruktion. Vorarbeiten zu einer Metatheorie der Psychoanalyse, Frankfurt a. M. Lotzmann, G. (1974), Sprachund Sprachnormen-Verhalten und Abweichung, Heidelberg. Luba, W. (1977), Jzykoznawstwo w trosce o jzyk codzienny, (w:) Nowe Drogi 3 (334), s. 165174. Lukszyn, J. (red.) (1993), Tezaurus terminologii translatorycznej, Warszawa. Lukszyn, J. (red.) (2001), Jzyki specjalistyczne metajzyk lingwistyki. Systemowy sownik terminologii lingwistycznej, Warszawa. Lukszyn, J./ W. Zmarzer (2001), Teoretyczne podstawy terminologii, Warszawa. Lukszyn, J. (red.) (2002), Jzyki specjalistyczne. Sownik terminologii przedmiotowej, Warszawa. Lunt, H.N. (1976), Language and language teaching: Sources of information, (w:) G. Nickel (red.), Reader zur kontrastiven Linguistik, Frankfurt a. M., s. 6776. Lyons, J. (1972), Chomsky, Warszawa. obacz, P. (1971), Entropia oraz parametry akustyczne jako kryteria interpretacji fonematycznej, (w:) Biuletyn Polskiego Towarzystwa Jzykoznawczego 29, s. 7794. obacz, P./ Non-unique phonemic interpretation of the Polish speech sounds, (w:) W. Jassem (red.), Speech analysis and synthesis, 3, s. 5374. Maas, U. (1972), Sprechen und Handeln. Zum Stand der gegenwrtigen Sprachtheorie, (w:) Sprache im technischen Zeitalter 41, s. 120. Maas, U. (1973), Linguistik als Legitimationswissenschaft. Zur Diskussion um Linguistik und Lehrer(fort-)bildung, (w:) Linguistik und Didaktik 13, s. 3452. 296

Maas, U. (1974), Argumente fr die Emanzipation von Sprachstudium und Sprachunterricht, Frankfurt a. M. Mackey, W.F (1966), Applied linguistics: Its meaning and use, (w:) English Language Teaching 20, s. 197206. Makkai, A./ V.B. Makkai/ L. Heilmann (1977), Linguitics at the crossroads, Padova, Lake Bluff. Malmberg, B. (1967), Applied linguistics, (w:) IRAL 1, s. 12. Malmberg, B. (1971), Applications of linguistics, (w:) G.E. Perren/ J.L.I Trim (red.), Applications of linguistics. Selected papers of the Second International Congress of Applied Linguistics, Cambridge, 318. Maczak, W. (1970a), Z zagadnie jzykoznawstwa oglnego, Wrocaw, Warszawa, Krakw. Marciniak, S. (1987), Jzyk wojskowy, Warszawa. Marciszewski, W. (1977), Metody analizy tekstu naukowego, Warszawa. Marcus S. (1974), Linguistics as a pilot science, (w:) T. Sebeok (red.) Linguistics and adjacent arts and sciences, The Hague, Paris, s. 28712887. Markowski, A./ J. Puzynina (2001), Kultura jzyka, (w:) J. Bartmiski (red.), Wspczesny Jzyk polski, Lublin, s. 4971. Markunas, A. (1984), rodki audiowizualne w glottodydaktyce, Pozna. Markunas, A. (1993), Wybrane zagadnienia dydaktyki jzyka kierunkowego na neolologii, Pozna. Martinet, A. (1973), Elments de linguistique gnrale, Paris. Martinet, A. (red.) (1968), Le langage, (w:) Encyclopdie de la Pliade 25. Martinet, A. (red.) (1968), La linguistique. Guide alphabtique, Paris. Martinet, A./ J. Martinet/ H. Walter (1973), Linguistik. Ein Handbuch, Stuttgart. Marton, W. (1978), Dydaktyka jzyka obcego w szkole redniej. Podejcie kognitywne, Warszawa. Marton, W. (1979), Optymalizacja nauczania jzykw obcych w szkole, Warszawa. Martyniuk, W. (1991), Grundbaustein Polnisch. Propozycja programu nauczania jzyka polskiego jako obcego, (w:) Biblioteka pomocy dydaktycznych do nauczania jzyka polskiego obcokrajowcw 28. Martyniuk, W. (1997), Egzamin biegoci w jzyku polskim jako obcym, (w:) B. Janowska/ J. Porayski-Pomsta (red.), Jzyk polski w kraju i za granic, Warszawa, t. 2, s. 7883. Maruszewski, M. (1966), Afazja. Zagadnienia teorii i terapii, Warszawa. Maruszewski, M. (1970), Mowa a mzg, Warszawa. Maser, S. (1971), Grundlagen der allgemeinen Kommunikationstheorie, Stuttgart. Massaro, D.W. (red.) (1975), Understanding language. An information processing analysis of speech perception, reading and psycholinguistics, New York, San Francisco, London. Mainnyj perevod i prikladnaja lingvistika (1966/9), Moskva, s. 6275. Mainnyj perevod i prikladnaja lingvistika (1969/10), Moskva, s. 136274. Mainnyj perevod i prikladnaja lingvistika (1969/11), Moskva, s. 202237. Mazur, J. (1993), Zastosowanie komputera i magnetowidu w nauczaniu j297

zyka polskiego jako obcego, (w:) S. Grabias et al. (red.), Opuscula logopaedica, Lublin, s. 131142. Mazur, J. (red.) (1993), Problemy ksztacenia Polakw ze wschodu, Lublin. Mazur, J. (red.) (1998), Promocja jzyka i kultury polskiej w wiecie, Lublin. Mazur, M. (1961), Terminologia techniczna, Warszawa. Mazur, M. (1970), Historia naturalna polskiego naukowca, Warszawa. McNeill, D. (1970), The acquisition of language, New York. Meetham, A.R./ R.A. Hudson (1969), Encyklopedia of linguistics, information and control, Oxford. Meillet,A. (1928), Les langues dans lEurope Nouvelle, Paris. Meina, H. (1976), Village Communities in East and West, London. Meng, K. (1979), Gegenstandbestimmungen und methodologische Orientierung bei der Untersuchung der sprachlichen Kommunikation, (w:) Linguistische Studien A, 62/II, s. 101105. Menger, K. (1883), Untersuchungen ber die Methode der Sozialwissenschaften, Tbingen. Meyer, M. A. (1976), Formale und handlungstheoretische Sprachbetrachtung, Stuttgart. Meyer-Eppler, W. (1955), Anwendung der Kommunikationsforschung auf lautsprachliche und typographische Probleme, (w:) Sprachforum 1, s. 7077. Meyer-Eppler, W. (1969), Grundlagen und Anwendungen der Informationstheorie, Berlin. Miemietz, B. (1981), Kontrastive Linguistik Deutsch-Polnisch 19651980, Giessen. Mierzejewska, H. (1971), Zaburzenia polskiego systemu fonetycznego w niektrych wypadkach afazji, Wrocaw. Migliorini, B. (1942), Primi lineamenti di una nuova disciplina: la linguistica applicata o glottotecnica, (w:) Scienza e Tecnica 6, s. 609619. Mikulinskij, S./ H. Rodnyj (1966), Nauka kak predmet specjalnogo issledovanija (K formirovaniju nauki o nauke naukovedenija), (w:) Voprosy lozoi 5. Milewski, T. (1947), Zarys jzykoznawstwa oglnego, cz. 1: Teoria jzykoznawstwa, Lublin, Krakw. Milewski, T. (1965), Jzykoznawstwo, Warszawa. Milewski, T. (1969), Z zagadnie jzykoznawstwa oglnego i historycznego, Warszawa. Minczakiewicz, E. (1993), W 80-lecie urodzin profesora Leona Kaczmarka, (w:) S. Grabias et al. (red.) (1993), Opuscula logopaedica, Lublin, s. 713. Minnis, N. (red.) (1974), Perspektiven der Linguistik. Die Sprache im Kontext der Linguistik und ihrer Nachbardisziplinen, Mnchen. Miodek, J. (2001), O normie jzykowej, (w:) J. Bartmiski (red.), Wspczesny Jzyk polski, Lublin, s. 7383. Miodunka, W. (1977), Jzyk polski a wspczesne metody nauczania jzykw obcych, cz. 1, (w:) Przegld Polonijny 2. Miodunka, W. (1989), Podstawy leksykologii i leksykograi, Warszawa.

298

Miodunka, W. (red.) (1992), Jzyk polski jako obcy. Programy nauczania na tle bada wspczesnej polszczyzny, (w:) Biblioteka pomocy dydaktycznej, Krakw. Mohrmann, Ch. et al. (red.), (1963), Trends in European and American Linguistics 19301960, Antwerp. Monagan J. (1979), The Neo-Firthien tradition and its contribution to general linguistics, Tbingen. Morciniec, N. (1968), Distinktive Spracheinheiten im Niederlndischen und Deutschen. Zum phonologischen Identizierungsproze, Wrocaw. Morciniec, N. (1990), Das Lautsystem des Deutschen und Polnischen, Heidelberg. Morciniec, N./ S. Prdota (1973), Fonetyka kontrastywna jzyka niemieckiego, Warszawa. Morciniec, N./ Prdota S. (1982), Podrcznik wymowy niemieckiej, Warszawa. Moser, H. (red.) (1970), Probleme der kontrastiven Grammatik, Dsseldorf. Moser, H. (red.) (1975), Linguistische Probleme der Textanalyse, Dsseldorf. Moskalskaja, O. (1979), Gegenstand und Aufgaben der Textsemantik, (w:) Linguistische Studien A, 63), s. 3343. Moskovi, V.A. (1970), rec. D.C. Hays, Introduction to computational linguistics, (w:) Voprosy Jazykoznanija 2, s. 110133. Motsch, W. (1967), Zur Autonomie der Sprachwissenschaft, (w:) Beitrge zur Romanischen Philologie 6, s. 125156. Motsch, W. (1977), Grammatiktheorie und sprachliche Wirklichkeit. Zu einigen Fragen der empirischen Begrndung linguistischer Aussagen, (w:) Linguistische Studien A, 63, s. 4461. Moulton, W.G. (1962), The sounds of English and German. A systematic analysis of the contrasts between the sound systems, Chicago. Moulton, W.G. (1963), Linguistics and language teaching in the United States 19401960, (w:) Ch. Mohrmann et al. (red.), Trends in European and American Linguistics 19301960, Antwerp, s. 82109. Muchin, A.M. (1976), Lingvistieskij analiz. Teoretieskie i metodologieskie problemy, Leningrad. Mugdan, J. (1984), Baudouin de Courtenay Jan (18451929): Leben und Werk, Mnchen. Nakao, M. et al. (red.) (2000), Selected Papers from AILA99 TOKYO: Plenery Adresses, Keynote Adresses, Special Lectures, Special Symposia, Invited Symposia of the 12th World Congress of Applied Linguistics, Tokyo. Nalimov, V.V. (1979), Verojatnostnaja model jazyka, Moskva. Nehr, M./ D. Rsler (1980), Einfhrungen in die angewandte Linguistik, (w:) Studium Linguistik 8/9. Nelde, P.H. (red.) (1980), Sprachkontakt und Sprachkonikt, Wiesbaden. Neubert, A. (1979), Weltanschaulich-theoretische Aspekte der Linguistik, (w:) Linguistische Studien A, 62/I, s. 117. Neumann, W. (1977), ber Probleme und Prozesse bei der Bestimmung des Gegenstandes der Linguistik, (w:) Linguistische Studien A, 40, s. 543. 299

Neumann, W./ W. Motsch/ W.U. Wurzel (1979), Fragen der Bestimmung von Gegenstnden in linguistischen Theorien, (w:) Linguistische Studien A, 62/I, s. 2983. Neumann, W. (red.) (1976), Theoretische Probleme der Sprachwissenschaft, Bd. 1 2), Berlin. Neustupn, J.V. (1968), Some general aspects of language problems and language policy in developing societies, (w:) J.A. Fishman/ Ch.A. Ferguson/ J. Gupta (red.), Language problems of developing nations, New York. Nickel, G. (1967), Applied linguistics an additional comment, IRAL nr 23), 5153. Nickel, G. (1973), Kontrastive Linguistik, (w:) E.I.P. Althaus/ H. Henne/ H.E. Wiegand (red.), Lexikon der germanistischen Linguistik, Tbingen. Nickel, G. (1975), General linguistics and applied linguistics, (w:) A. Szentivnyi/ P. Inkey (red.) Modern linguistics and language teaching. International Conference Budapest, 15 April 1971, Budapest, s. 3342. Nickel, G. (1979), Einfhrung in die Linguistik. Entwicklung, Probleme, Methoden, Berlin. Nickel, G. (red.) (1972), Papers from the International Symposium of Applied Contrastive Linguistics, Bielefeld. Nickel, G. (red.) (1973), Angewandte Sprachwissenschaft und Deutschunterricht, Mnchen. Nickel, G. (red.) (1974), Applied Contrastive Linguistics, (w:) Proceedings of the Third Congress of Applied Linguistics, t. 1, Heidelberg. Nickel, G. (red.) (1976), Proceedings of the Fourth International Congress of Applied Linguistics, t. 13, Stuttgart. Nida, E.A. (1975), Language structure and translation, Stanford/Cal. Niegorodcew ,A. (1999), Pomidzy lologi a pedagogik czyli o statusie metodyki na neolologii, (w:) Kwartalnik Neolologiczny 34, s. 317326. Nilsen, D.L.F./ A.P. Nilsen (1978), Language play. An introduction to linguistics, Rowley/Mass. Nilson, Th.R. (1970), On dening communication, (w:) K.K. Sereno/ C.D. Mortensen (red.), Foundations of communication theory, New York, Evanston, London, s. 1524. Nowak, L. (1973), Wymiary praktyki, (w:) Studia Filozoczne 10, s. 129136. Nowak, L. (1977), Wstp do idealizacyjnej teorii nauki, Warszawa. Nowicki, W. (1986), Podstawy terminologii, Wrocaw. Oesterreicher, W. (1975), Sprachtheorie: Zur Problematik der Verwendung eines Terminus, (w:) B. Schlieben-Lange (red.), Sprachtheorie, Hamburg, s. 81126. Oesterreicher, W. (1979), Sprachtheorie und Theorie der Sprachwissenschaft, Heidelberg. Oetinger, A. (1960), Automatic language translation. Lexical and technical aspect, Cambridge/Mass. Oller, J.W. (1971), Coding information in natural language, The Hague. Olpiska, M./ 2004), Wychowanie dwujzyczne, Warszawa. Opp, K.-D. (1974), Methodologie der Sozialwissenschaften, Reinbek, Hamburg. 300

Orth, E.W. (1967), Bedeutung, Sinn, Gegenstand. Studien zur Sprachphilosophie Edmund Husserls und Richard Hnigswalds, Bonn. Orth, E.W. (1970), Grundlagen und Methodenprobleme der Sprachwissenschaft vom Standpunkt der Transzendental-Phnomenologie, (w:) Linguistische Berichte 5, 125. Ostaszewska, D./ D. Tambor (2000), Fonetyka i fonologia wspczesnego jzyka polskiego, Warszawa. Otto, E. (1965), Stand und Aufgabe der allgemeinen Sprachwissenschaft, Berlin. Paap, K.R. (1975), Theories of speech perception, (w:) D.W. Massaro (red.), Understanding language. An information processing analysis of speech perception, reading and psycholinguistics, New York/ San Francisco/ London, s. 151204. Palmer, L.R. (1972), Descriptive and comparative linguistics. A critical introduction, London. Panconcelli-Calzia, G. (1914), Einfhrung in die angewandte Phonetik, Berlin. Panlov, V.Z. (1977), Filosofskie problemy jazykoznanija, Moskva. Panlov, V.Z. (1979), ber die gnoseologischen Aspekte des Problems des Sprachzeichens, (w:) Linguistische Studien B, 6, s. 3356. Panlov, V.Z. (1979a), Marxistisch-leninistische Philosophie und Sprachwissenschaft, (w:) Linguistische Studien A, 62/I, s. 131158. Panlov, V.Z. (red.) (1977), Filozofskie osnovy zarubenych napravlenij v jazykoznanii, Moskva. Panov, I. (1958), Avtomatieskij perevod v SSSR, Moskva. Pap, L. (1972), What do we mean by applied linguistics?, (w:) R.W. Ewton Jr./ J. Ornstein (red.), Studies in Language and Linguistics 197273, El Paso, s. 99 112. Parret, H. (red.) (1974), Discussing language, The Hague, Paris. Partee, B.H. (1974), Linguistic metatheory, (w:) G. Harman (red.), On Noam Chomsky: Critical essays, Garden City, New York, s. 303315. Patryn, R. (1978), Perspektywy wykorzystania syntezy i analizy w nauce jzyka, (w:) F. Grucza (red.), Teoria komunikacji jzykowej a glottodydaktyka, Warszawa, s. 97103. Patryn, R. (1985), Fonetyka akustyczna w Instytucie Lingwistyki Stosowanej, (w:) F. Grucza (red.), Lingwistyka, glottodydaktyka, translatoryka, Warszawa, s. 7988. Paul, H. (1880, 1909), Prinzipien der Sprachgeschichte, Halle/S. Paulson, C.B. (1974), Linguistic and communicative competence, (w:) ESOL Quaterly 4, s. 347362. Pawowski, T. (1977), Pojcia i metody wspczesnej humanistyki, Wrocaw etc. Pazuchin, R.V. (1973), O gnoseologieskich osnovach lingvistieskoj teorii (porodajuie grammatiki i vrodennye idei), (w:) Vestnik Leningradskogo Universiteta (Serija istorii, jazyka i literatury) t. 2, s. 107115. Pedersen, H. (1962), The discovery of Language, Harvard. Pelc, J. (1978), Semiotyka nauka metoda, program, (w:) Studia semiotyczne 8, 227239. Percival, K. (1976), The applicability of Kuhns paradigms to the history of linguistics, (w:) Language 52, s. 285294. 301

Perren, G.E./ J.L.I Trim (red.) (1971), Applications of linguistics. Selected papers of the Second International Congress of Applied Linguistics, Cambridge. Perrot, I. (1961), La linguistique, Paris. Peters, S. (red.) (1972), Goals of linguistic theory, New Jersey. Petraycki, L. (1939), Nowe podstawy logiki i klasykacji umiejtnoci, Warszawa. Petruchin, V.N. (1968), Vvedenie v jazykoznanie, Belogorod. Peukert, H. (1977), Positionen der Linguostilistik, Berlin. Peuser, G. (1977), Sprache und Gehirn. Eine Bibliographie zur Neurolinguistik, Mnchen. Pfeiffer, W. (1979), Teoretyczne podstawy preparacji materiaw glottodydaktycznych, Warszawa. Pfeiffer, W. (2001), Nauka jzykw obcych. Od praktyki do praktyki, Pozna. Piaget, J. (1973), Einfhrung in die genetische Erkenntnistheorie, Frankfurt a. M. Pitek, J. (1929), Czy naley prowadzi nauk dwch jzykw obcych?, (w:) Jzyki nowoytne, Ksiga pamitkowa I-ego Zjazdu Nauczycieli Jzyki Jzykw Nowoytnych w Warszawie w dniach 24 luty 1929, Warszawa. Piekos, J. (1993), Przekad i tumacz we wspczesnym wiecie, Warszawa Pierce, J.R. (1965), Phnomene der Kommunikation, Dsseldorf, Wien. Pilch, H. (1970), Vorwort, (w:) H. Pilch/ H. Richter (red.), Theorie und Empirie in der Sprachforschung, Basel etc Pilch, H. (1976), Empirical linguistics, Mnchen. Pilch, H./ H. Richter (red.) (1970), Theorie und Empirie in der Sprachforschung, Basel etc. Pillet, R.A. (1974), Foreign language study. Perspective and prospect, Chicago, London. Pinker, S. (1989), Learnability and cognition: the acquisition of argument structur, Cambridge/Mass. Piotrovskij, R.G. (1979), Inenernaja lingvistika i teorija jazyka, Leningrad. Piotrowski, T. (1994), Z zagadnie leksykograi, Warszawa. Piotrowski, T. (2001), Lexycography in Poland: From the early beginnings to the present, (w:) K. Koerner/ A. Szwedek (red.), Towards a History of Linguistics in Poland. From the Early Beginnings to the End of the 20th Century, Amsterdam, Philadelphia, s. 101122. Pisarek, W./ H. Zgkowa (red.) (1995), Kultura jzyka dzi, Pozna. Pisarek, W. (1999), Kultura jzyka, (w:) S. Urbaczyk/ M. Kucaa (red.), Encyklopedia jzyka polskiego, Wrocaw, s. 201202. Pisarkowa, K. (1978), Pojcie kreatywnoci jzykowej w nowej lingwistyce, (w:) Biuletyn Polskiego Towarzystwa Jzykoznawczego 36, s. 1332. Pociska, B. (1982), Bibliography of English-Polish Contrastive Studies, (w:) Pepers and Studies in Contrastive Linguistics 15, s. 163192. Pusa, P. (1990), Optymalizacja kompetencji w procesie ksztacenia i doskonalenia nauczycieli jzykw obcych, Katowice. Podgrecki, A. (1962), Charakterystyka nauk praktycznych, Warszawa. Polaski, K. (1970), The place of generative grammar in present day linguistics, (w:) Studia Anglica Posnaniensia 2, s. 1929. 302

Polaski, K. (1975), Some remarks on the nature of linguistic description, (w:) Linguistica Silesiana 1, s. 716. Polaski, K. (red.) (1993), Encyklopedia jzykoznawstwa oglnego, Wrocaw, Warszawa, Krakw. Politzer, R.L. (1972), Linguistics and applied linguistics: aims and methods, Philadelphia. Popov, P.V. (1970), Sootnoenie obekta i predmeta poznanija, (w:) P.V. Popov (red.), Osnovnye principy i metody naunogo poznanija, Moskva, s. 5865. Popov, P.V. (red.) (1970), Osnovnye principy i metody naunogo poznanija, Moskva. Popov, P.V./ V.G. Vinograd (1970), Rol osnovnych gnoseologieskich koncepcij v processe poznanija, (w:) P.V. Popow (red.) Osnovnye principy i metody naunogo poznanija, Moskva, s. 512. Postal, P.M. (1971), Cross-over phenomena, New York etc. Pottier, B./ G. Bourquin (red.) (1966), Actes du Premier Colloque International de Linguistique Applique Organise par la Facult des Lettres et des Sciences humaines de lUniversit de Nancy (Annales de lEst, memoire 31), Nancy. Prdota, S. (1979), Die polnisch-deutsche Interferenz im Bereich der Aussprache, Wrocaw. Prdota, S. (1983), Konfrontative Phonologie Polnisch-Niederlndisch, Wrocaw. Pride, J.B./ J. Holmes (red.) (1972), Sociolinguistics, London. Przetacznikowi, M. (1963), Rozwj struktury i funkcji zda u dzieci w wieku przedszkolnym, Krakw. Puhvel, J. (red.) (1969), Substance and structure of language, Berkeley/ Los Angeles. Puzynina, J. (1997), Sowo warto kultura, Lublin. Quirk R./ J. Svartvik (1966), Invastigating linguistic acceptability, The Hague. Qvistgaard, J./ H. Schwarz/ H. Spang-Hanssen (red.) (1973), Applied linguistics. Problems and Solutions. Proceedings of the Third Congress of Applied Linguistics, Copenhagen 1972, t. 3, Heidelberg. Ray, P.S. (1963), Language standarization: Studies in prescriptive linguistics, The Hague. Reichling, A. (1947), What is general linguistics, (w:) Lingua 1, s. 824. Reichling, A. (1961), Principles and methods of syntax: cryptanalitical formalism, (w:) Lingua 10, s. 117. Revzin, I.I. (1977), Sovremennaja strukturnaja lingvistika. Problemy i metody, Moskva. Revzin, I.I. (1979), Zum Wechselverhltnis zwischen strukturellen und systemhaften Herangehensweisen in der modernen Linguistik, (w:) Linguistische Studien B, 6, s. 152180. Ricken, U. (1979), Zur Methodologie der Wissenschaftsgeschichte, (w:) Linguistische Studien A, 62/II, s. 134143. Rieger, J./ M. Szymczak (red.) (1982), Jzyk polski i jzykoznawstwo polskie w szedziesicioleciu niepodlegoci (19181978), Wrocaw etc. 303

Ritchie, W.C. (1984), Is there a Separate Discipline of Applied Linguistics? (w:) NYS TESOL Applied Linguistics Newsletters s. 1014. Rittel, T. (1993), Podstawy lingwistyki edukacyjnej. Nabywanie i ksztacenie jzyka, Krakw. Rittel, T. (1994), Metodologia lingwistyki edukacyjnej, Krakw. Rivers, W.M. (1973), From linguistic competence to communicative competence, (w:) TESOL Quarterly 1, s. 2534. Roberts, H.A. (1967), Current problems of applied linguistics, (w:) A. Graur et al. (red.), Actes du Xe Congrs International des Linguistes, Bucarest, 28 aot2 septembre 1967, t. 1, Bucureti, s. 175184. Robins, R.H. (1964), General linguistics. An introductory survey, London. Robins, R.H. (1973), Ideenund Problemgeschichte der Sprachwissenschaft, Frankfurt a. M. Robinson, I. (1915), The new grammars funeral. A critique of Noam Chomskys linguistics, Cambridge. Rodin, D. (1979), Reform des Hochschulwesens als Prozess seines Absterbens, (w:) Die deutsche Universittszeitung 2, s. 362376. Rogers, M. (1988), Developments in Applied Linguistics and Language Teaching, (w:) IRAL 1, s. 118. Rondeau, G. (1967), Quest-ce que la linguistique applique?, (w:) P.R. Lon (red.), Applied linguistics and the teaching of French, Montral. Rothstein, R. (1977), Spelling and society. The Polish orthgraphic controversy of 1930s, (w:) Papers in Slavic Philology t. 1, Ann Arbor. Rozental, D.E./ M.A. Telenkova (1976), Slovar spravonik lingvistieskich terminov, Moskva. Rozwadowski, J. (1904), Szkic wymowy (fonetyki) polskiej, (w:) Materiay i Prace Komisji Jzykowej PAU Krakw. Rubin, J. (1973), Language planning: Discussion of some current issues, (w:) J. Rubin/ R. Shuy (red.), Language planning: Current issues and research, Washington D.C. Rubin, J./ R. Shuy (red.) (1973), Language planning: Current issues and research, Washington D.C. Russel, B. (1948), Human knowledge, its scope and limits, London. Rika, R. et al. (1979), Das Verhltnis von allgemeiner Methodologie und Methodologie der Linguistik, (w:) Linguistische Studien A, 62/I, s. 84111. Rybicka-Nowacka, H. (1988), Sposoby opisu sownictwa dla potrzeb glottodydaktycznych (na przykadzie jzyka polskiego), (w:) F. Grucza (red.), Z teorii i praktyki tworzenia materiaw glottodydaktycznych, Warszawa, s. 4959. Sadock, J.M. (1974), Toward a linguistic theory of speech acts, New York/ San Francisco/ London. Sadownik, B. (1991), Implikationen der Zweitsprachenerwerbsforschung fr die Glottodidaktik, Lublin. Sadownik, B. (1997), Glottodidaktische und psycholinguistische Aspekte des Fremdsprachenerwerbs. Lernerperspektive, Lublin. 304

Sadownik, B. (1998), Anstze, Forschungsmethoden und Interdisziplinaritt der polnischen Glottodidaktik, (w:) F. Grucza et al. (red.), Deutsch und Auslandsgermanistik in Mitteleuropa: Geschichte Stand Ausblicke, Warszawa, s. 432445. Saloni, Z. (red.) (1987), Studia z polskiej leksykograi wspczesnej, t. 1, Wrocaw. Saloni, Z. (red.) (1988), Studia z polskiej leksykograi wspczesnej, t. 2, Biaystok. Salton ,G. (1968), Automatic information organization and retrieval, New York. Sapir, E. (1921), Language: An introduction to the study of speech, New York. Saporta, S. (1966), Applied linguistics and generative grammar, (w:) A. Valdman (red.), Trends in language teaching, New York etc., s. 8192. Sapokova, M.A. (1966), Sygna mowy w telekomunikacji i cybernetyce, Warszawa. aumjan, S. (1971), Strukturelle Linguistik, Mnchen. Saussure, F. de (1967), Cours de linguistique gnrale (wyd. krytyczne), Wiesbaden. Serba, A.V. (1974), Jazykovaja sistema i reevaja dejatelnost, Leningrad. Schaff, A. (1964), Jzyk a poznanie, Warszawa. Schaff, A. (1972), Gramatyka generatywna a koncepcja idei wrodzonych, Warszawa. Schatte, C. (1986), Partizipalkonstruktionen im Deutschen und Polnischen, Katowice. Schatte, Ch. (1985), Die Semantik kausativer Stze, dargestellt am Deutschen und Polnischen, Katowice. Schatte, Ch. (1991), Geschehensbehauptungen im Deutschen. Eine Darstellung ihrer Semantik, Katowice. Schatte, Ch. (1999), Probleme der Wortartbestimmung in linearer Zuweisungsprozedur, (w:) A. Ktny/ C. Schatte (red.), Das Deutsche von innen und von auen. Ulrich Engel zum 70. Geburtstag, Pozna, s. 127134. Schecker, M. (1976), Begriff und Gegenstand der Linguistik, (w:) J. Dittmann/ R. Marten/ M. Schecker (red), Gegenstand und Wahrheit. Sprachphilosophische und wissenschaftstheoretische Grundlagenstudien zur Linguistik, Tbingen, s. 1357. Schecker, M. (red.) (1976), Methodologie der Sprachwissenschaft, Hamburg. Schecker, M./ P. Wunderli (1975), Textgrammatik. Beitrge zum Problem der Textualitt, Tbingen. Schildt, J. (1979), Zu einigen grundstzlichen Problemen bei der Erforschung sprachlicher Existenzformen, (w:) Linguistische Studien A, 62/II, s. 127133. Schlegel, von F. (1808, 1977), ber die Sprache und Weisheit der Inder. Ein Beitrag zur Begrndung der Altertumskunde, Heidelberg/ Amsterdam Schlesinger, I.M. (1967), A note on the relationship between psychological and linguistic theories, (w:) Foundations of language 3, s. 397402. Schlieben-Lange, B. (1975), Linguistische Pragmatik, Stuttgart etc. Schlieben-Lange, B. (1975a), Metasprache und Metakommunikation. Zur berfhrung eines sprachphilosophischen Problems in die Sprachtheorie und in die sprachwissenschaftliche Forschungspraxis, (w:) B. Schlieben-Lange (red.), Sprachtheorie, Hamburg, s. 189205. Schlieben-Lange, B. (1978), Soziolinguistik. Eine Einfhrung, Stuttgart etc. 305

Schlieben-Lang, B. (red.) (1975), Sprachtheorie, Hamburg. Schmidt, H. (1979), Zur methodologischen Einbettung des sprachwissenschaftlichen Gesetzbegriffes in der ersten Hlfte des 19. Jahrhunderts, (w:) Linguistische Studien A, 62/II, s. 144152. Schmidt, J. (1973), Texttheorie. Probleme einer Linguistik der sprachlichen Kommunikation, Mnchen. Schmidt, J. (1973a), Texttheorie/Pragmalinguistik, (w:) E.I.P. Althaus/ H. Henne/ H.E. Wiegand (red.), Lexikon der germanistischen Linguistik, Tbingen, 233 244. Schmidt, J. (1975), Zur Linguistik der sprachlichen Kommunikation, (w:) H. Moser (red.), Linguistische Probleme der Textanalyse, Dsseldorf, s. 2035. Schmidt, W. (1979), Methodologische Fragen der Fundierung des Sprachunterrichts durch eine Theorie des sprachlichen Handelns, (w:) Linguistische Studien A, 62/III, s. 2641. Schnelle, H. (1962), Zeichensysteme zur wissenschaftlichen Darstellung. Ein Beitrag zur Entdeckung der Ars charakteristica im Sinne von G.W. Leibniz, Stuttgart, Bad Cannstadt. Schnelle, H. (1973), Sprachphilosophie und Linguistik. Prinzipien der Sprachanalyse a priori und a posteriori, Reinbek, Hamburg. Schramm, W. (1963), The science of human communication, New York/ London. Schreyer, R. (1977), Stratikationsgrammatik. Eine Einfhrung, Tbingen. Schtscherba, L.W. (1976), Die drei Aspekte sprachlicher Erscheinungen und das Experiment in der Sprachwissenschaft, (w:) Linguistische Studien B, 5, s. 1 22. Searle, J. (1969), Speech acts. An essay in the philosophy of language, Cambridge. Searle, J. (1972), Chomskys revolution in linguistics, (w:) G. Harman (red.), On Noam Chomsky: Critical essays, Garden City, New York, s. 233. Searle, J. (1974), What is a speech act, (w:) P.B. Allen/ S.P. Corder (red.), Papers in applied linguistics, ECAL 1. Seifert, H. (1968), Information ber Information, Mnchen. Serebrennikov, B.A. (1973), O putjach razvitija jazykoznanija, (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), 5s. 13518. Serebrennikov, B.A. (red.) (1976), Allgemeine Sprachwissenschaft, t. 3, Methoden sprachwissenschaftlicher Forschung, Berlin. Sereno, K.K./ C.D. Mortensen (red.) (1970), Foundations of communication theory, New York, Evanston, London. Shuy, R.W./ Ch.J.N. Bailey (red.) (1974), Towards tomorrows linguistics, Washington. Siemianowski, A. (1973), W sprawie kryteriw podziau nauk empirycznych na teoretyczne i praktyczne, (w:) Studia Filozoczne 3, s. 169182. Siemianowski, A. (1973a), Naukowe twierdzenia praktyczne, (w:) Studia Filozoczne 9, s. 5569. Siemianowski, A. (1976), Poznawcze i praktyczne funkcje nauk empirycznych, Warszawa. 306

Siertsema, B. (1965), A study of glossematics. Critical survey of its fundamental concepts, The Hague. Silverstein, M. (red.) (1971), Whitney and language, Cambridge/Mass. Simeon, R. (1969), Enciklopedijski rjenik lingvistinih naziva, t. 12, Zagreb. Simon, J. (1971), Philosophie und linguistische Theorie, Berlin, New York. Skorupka S. (1952), Stan i zadania leksykograi polskiej, (w:) Poradnik Jzykowy 9, 16 (cz. 1); 10), s. 513 (cz. 2). Skorupka S. (1956), Prace nad sownikiem wspczesnego jzyka polskiego, (w:) Poradnik Jzykowy 1, s. 821. Skorupka, S. (1958), Frazeologia a skadnia, (w:) Biuletyn Polskiego Towarzystwa Jzykoznawczego 17, s. 97114. Skowronek, B. (1997), Methodologische Rekonstruktion glottodidaktischer Theorien, Pozna. Skubalanka, T. (1969), Jzyk wspczesnej polskiej literatury naukowej, (w:) Jzyk polski. Poprawno, pikno, ochrona, Bydgoszcz, s. 3543. Slama-Cazacu, T. (1976), Applied psycholinguistics: Its object and goals, (w:) G. Nickel (red.), Reader zur kontrastiven Linguistik, Frankfurt a. M., s. 2764. Sljusareva, N.A. (1977), Sossjur i sossjurianstvo, (w:) V.Z. Panlov (red.), Filozofskie osnovy zarubenych napravlenij v jazykoznanii, Moskva, s. 63124. Smirnov V.A. (1964), Urovni znanij i etapy processa poznanija, (w:) Problemy logiki naunogo poznanija, Moskva. Smoczyski, P. (1955), Przyswajanie przez dziecko podstaw systemu jzykowego, d. Spillner, B. (1977), On the theoretical foundations of applied linguistics, (w:) IRAL 2, s. 154157. Spolsky, B. (1976), Language testing: Art or science, (w:) G. Nickel (red.), Reader zur kontrastiven Linguistik, Frankfurt a. M., s. 928. Spolsky, B. (1978), Educational linguistics. An introduction, Rowley/Mass. Stadnik-Michoska, A. (1996), Strategie uczenia si i autonomia ucznia w warunkach szkolnych, Wrocaw. Stadtmller, K. (1922), Sowotwrstwo techniczne, (w:) Poradnik Jzykowy 33 39, s. 4958. Stammerjohann, H./ H. Janssen (1975), Handbuch der Linguistik, Mnchen. Stanisawski, J. (19501951), Gramatyka angielska dla zawansowanych: Szczegowa analiza rozbienoci zachodzcych midzy gramatyk angielsk i polsk, t. 12, Warszawa. Stankiewicz, E. (red.) (1972), A Baudouin de Courtenay Anthology, Bloomington/ London. Stasiak, H. (1992), Wybrane psychodydaktyczne uwarunkowania uczenia si i nauczania jzykw obcych, Gdask. Stasiak, H. (2000), Frhbeginn im Fremdsprachenunterricht. Potenziale und Probleme, Flensburg. Steche, Th. (1925), Neue Wege zum reinen Deutsch, Breslau.

307

Steffen-Batogowa (Steffen-Batg), M. (1970), The inuency of intrinsic vowel pitch on the differences in the realization of intended intervals, (w:) W. Jassem (red.), Speech analysis and synthesis, t. 2, s. 177196. Steffen-Batogowa (Steffen-Batg), M. (1973), The effect of consonant articulation and intonation on fundamental frequency in conconants, (w:) W. Jassem (red.), Speech analysis and synthesis, t. 3, s. 121134. Steffen-Batogowa (Steffen-Batg), M. (1975), Automatyzacja transkrypcji fonematycznej tekstw polskich, Warszawa. Steffen-Batogowa (Steffen-Batg), M. (1997), Studies in Phonetic Algorithms, Pozna. Steinmller, U. (1975), Kommunikationstheorie. Eine Einfhrung fr Literaturund Sprachwissenschaftler, Stuttgart, Berlin, Kln. Stepanov, J.S. (1973), Semiotieskaja struktura jazyka (tri funkcii i tri formalnych apparata jazyka), (w:) Izvestija Akademii Nauk SSSR (Serija literatury i jazyka), s. 340355. Stepanov, Ju.S. (1979), Allgemeine Fragen der Theorie der Methode in der Linguistik, (w:) Linguistische Studien B, 6, s. 7595. Stepanov, G.V. (1979a), Die Korrelation zwischen den allgemeingltigen Methoden und den speziell sprachwissenschaftlichen Methoden, (w:) Linguistische Studien A, 62/I, s. 1827. Stieber, Z. (1982), Pisownia i poprawna wymowa w Polsce niepodlegej, (w:) J. Rieger/ Szymczak M. (red.), Jzyk polski i jzykoznawstwo polskie w szedziesicioleciu niepodlegoci (19181978), Wrocaw etc., s. 245248. Stockwell, R.R (1977), Foundations of syntactic theory, New Jersey. Stoller, P. (1976), The language planning activities of the U. Ofce of Bilingual Education, (w:) International Journal of the Sociology of Language 11. Szonert, H. (1967), Charakterystyka twierdze nauk praktycznych w aspekcie metodologicznym, (w:) Prakseologia 28, s. 2154. Strawson, P.F. (1974), Logik und Linguistik. Aufstze zur Sprachphilosophie, Mnchen. Strevens, P. (1976), On dening applied linguistics, (w:) G. Nickel (red.), Reader zur kontrastiven Linguistik, Frankfurt a. M., s. 8184. Styczek, I. (1970), Zarys logopedii, Warszawa. Suchsland, P. (1979), Zum Verhltnis von Subjektivem und Objektivem als methodologischem Problem in der Grammatiktheorie, (w:) Linguistische Studien A, 62/II, s. 753. Suchsland, P. (1979a), Einige Bemerkungen ber methodologische Probleme der marxistischleninistischen Sprachwissenschaft, (w:) Linguistische Studien A, 63, s. 6282. Sukale, M. (red.) (1976), Moderne Sprachphilosophie, Hamburg. Sund, H./ M. Timmermann (red.) (1979), Auf den Weg gebracht. Ideen und Wirklichkeit der Grndung der Universitt Konstanz, Konstanz. erba, L.W. (1947), Prepodavanie inostrannych jazykov v srednej kole, Moskwa, Leningrad. 308

Szafraski, M. (1980), Nauczanie jzykw obcych w szkole wyszej cele, zadania i waciwoci, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 5, s. 101107. Szczodrowski, M./ 2001), Steuerung fremdsprachlicher Kommunikation, Gdask. Szentivnyi, A./ P. Inkey (red.) (1975), Modern linguistics and language teaching (1975), International Conference Budapest, 15 April 1971, Budapest. Szpe, G. (1971), Bedeutung und Probleme der angewandten Linguistik, (w:) Nickel G. (red.), Kongressbericht der 2. Jahrestagung der Gesellschaft fr angewandte Linguistik, Heidelberg, s. 115120. Szpe, G. (1975), Linguistics applied linguistics foreign-language acquisition, (w:) A. Szentivnyi/ P. Inkey (red.), Modern linguistics and language teaching (1975), International Conference Budapest, 15 April 1971, Budapest. Szulc A. (1974), Praktyczna fonetyka i fonologia jzyka niemieckiego, Warszawa. Szulc A. (1979), Die Fremdsprachendidaktik. Konzeptionen Methoden Theorien, Warszawa. Szulc, A. (1984), Podrczny sownik jzykoznawstwa stosowanego, Warszawa. Szulc, A. (1994), Sownik dydaktyki jzykw obcych, Warszawa. Szulc, A. (1998), Gestalten und Gestalter der polnischen Germanistik von den Anfngen bis 1960, (w:) F. Grucza (red.), Deutsch und Auslandsgermanistik in Mitteleuropa: Geschichte Stand Ausblicke, Warszawa, s. 334352. Szwedek, A. (1975), A contrastive analysis of reference in English and Polish, Bydgoszcz. Szymczak, M. (1961), Uwagi sowotwrcze o polskim wspczesnym sownictwie technicznym, (w:) Poradnik Jzykowy s. 269278. Szymczak M. (1978), Rola i miejsce terminologii w jzyku oglnonarodowym, (w:) Zagadnienia Naukoznawstwa 4, s. 513521. Tabakowska, E. (1999), O przekadzie na przykadzie. Rozprawa tumacza z EUROP Normana Daviesa, Krakw. Tarski, A. (1933), Pojcie prawdy w jzykach nauk dedukcyjnych (La notion de la vrit dans des langages des sciences dductives), Warszawa. Tauli, V. (1968), Introduction to a theory of language planning, (w:) Acta Universitatis Upsaliensis: Studia philologiae scandinavicae Upsaliensia 6, Uppsala. Tertel, R.K. (1985), Wesentliche interimsprachliche Erscheinungen als Auswirkung der sprachlichen Interferenz (Ein Beitrag zur glottodidaktischen Forschung), Warszawa. Teslaar, van A.P. (1963), Les domaines de la linguistique applique, (w:) (cz. 1): IRAL 1, 5077); (cz. 2): IRAL 34, s. 223278. Thorne, J.P. (1972), Models for grammar, (w:) T. Shanin (red.), The rules of the game. Cross-disciplinary essays on models in scholary thought, London. Todorov, T./ O. Ducrot (1975), Enzyklopdisches Wrterbuch der Sprachwissenschaften, Frankfurt a. M. Tomson, A. J. (1910), Obie jazykovedenie, Odessa. Toulmin, St. (1971), Brain and language. A commentary, (w:) Synthese 23, s. 369395. Trabant, J. (1976), Elemente der Semiotik, Mnchen. 309

Trager, G.L. (1949), The eld of linguistics (SIL Occasional Papers I), Norman/Okla. Trembrock, G. (1975), Biokommunikation. Informationsbertragung im biologischen Bereich, Reinbek, Hamburg. Trenklerwna, K. (1929), Jeden czy dwa jzyki nowoytne w szkole redniej, (w:) Jzyki nowoytne. Ksiga pamitkowa Iego Zjazdu Nauczycieli Jzyki Jzykw Nowoytnych w Warszawie w dniach 24 luty 1929, Warszawa. Tryuk, M. (1989), Konfrontatywne badania leksyki w aspekcie glottodydaktycznym na materiale francuskim i polskim, Warszawa. Tryuk, M./ 2006), Przekad ustny rodowiskowy, Warszawa. Uemov, A.I. (1971), Logieskie osnovy metoda modelirovanija, Moskva. Uhlenbeck, E.M. (1963), An appraisal of transformational theory, (w:) Lingua 12, s. 118. Uldall, H.J. (1967), Outline of glossematics, 1: General theory, (w:) Travaux du Cercle Linguistique de Copenhague 10/1, Copenhague. Ungeheuer, G. (1970), ber wissenschaftliche Arbeit und Wissenschaft am Beispiel linguistischer Disziplinen, (w:) H. Pilch/ H. Richter (red.), Theorie und Empirie in der Sprachforschung, Basel etc., s. 18. Ungeheuer, G. (1972a), Logischer Positivismus und moderne Linguistik (Glossematik), (w:) G. Ungeheuer (red.), Sprache und Kommunikation, Hamburg, s. 139 162. Ungeheuer, G. (1972b), Sprache als Informationstrger, (w:) K.-O. Apel et al. (red.), Sprache Brcke und Hindernis, Mnchen, s. 3546. Urbanek, D./ 2004), Pknite lustro: Tendencje w teorii i praktyce przekadu na tle myli humanistycznej, Warszawa. Urbaczyk S. (1964), Sowniki, ich rodzaje i uyteczno, Wrocaw. Urbaczyk, S. (1971), Pidziesiciolecie dziaalnoci Towarzystwa Mionikw Jzyka Polskiego, (w:) Jzyk Polski 3, s. 161166. Urbaczyk, S./ B. Sieradzka-Baziura (2000), Sowniki i encyklopedie, ich rodzaje i uyteczno, Krakw. Urbaczyk, S. (red.) (1978), Encyklopedia wiedzy o jzyku polskim, Wrocaw etc. Urbaczyk, S./ M. Kucaa (red.) (1999), Encyklopedia jzyka polskiego, Wrocaw etc. Ursus, A.D./ G.J. Ryzavin (1978), Sintez znanija i problema upravlenija, Moskva. Vachek, J. (1964), Lingvistieskij slovar praskoj koly, Moskva. Vachek, J. (1964a, The linguistic School of Prague: An introduction to its theory and practice, London, Bloomington. Valdman, A. (red.) (1966), Trends in language teaching, New York etc. Velde, van de R.G. (1974), Zur Theorie der linguistischen Forschung. Ein Beitrag zur Grundlagenproblematik der Linguistik, Mnchen. Verdoodt, A. (red.) (1974), Applied Sociolinguistics. Proceedings of the Third Congress of Applied Linguistics, Copenhagen 1972, Heidelberg. Vermeer H.J. (1971), Einfhrung in die linguistische Terminologie, Darmstadt.

310

Viehweger, D. (1979), Handlungsorientierte vs. ttigkeitsbezogene Sprachbetrachtung. Einige metodologische berlegungen, (w:) Linguistische Studien A, 62/II, s. 106118. Viethen H.W./ W.-D. Bald/ K. Sprengel (red.) (1977), Grammatik und interdisziplinre Bereiche der Linguistik, Akten des 11. linguistischen Kolloquiums, Aachen 1976, t. 1, Tbingen. Vigener G. (1979), Die zeichentheoretischen Entwrfe von F. de Saussure und Ch. Pierce als Grundlagen einer linguistischen Grammatik, Tbingen. Vinay, J.-P. (1968), Enseignement et apprentissage dune langue seconde, (w:) A. Martinet (red.), La linguistique. Guide alphabtique, Paris, s. 685728. Voegelin, C.F./ Z.S. Harris (1947), The scope of linguistics, (w:) American Anthropologist 49, s. 588595. Vorgul, I.F. (1977), Osnovy opisatelnoj lingvistiki (sintaksis i suprasintaksis), Moskva. Walter, H. (1979), 10 Jahre Sektion Theoretische und Angewandte Sprachwissenschaft der Karl-Marx-Universitt, (w:) Linguistische ArbeitsBerichte 24, s. 210. Walterman, G.T. (1963), Perspectives in linguistics, Chicago, London. Wandruszka, M. (1975), ber die Natur natrlicher Sprachen, (w:) B. SchliebenLange (red.), Sprachtheorie, Hamburg, s. 319342. Wandruszka, M. (1984), Das Leben der Sprachen: Vom menschlichen Sprechen und Gesprch, Stuttgart. Wardhaugh, R. (1975), Topics in applied linguistics, Rowley/Mass. Wardhaugh, R. (1976), The Contexts of Language, Rowley/Mass. Wardhaugh, R./ H.D. Brown (red.) (1977), A survey of applied linguistics, Ann Arbor. Wartburg, W. von (1970), Einfhrung in die Problematik und Methodik der Sprachwissenschaft, Tbingen. Watzlawick, P./ J.H. Beavin/ D.D. Jackson (1969), Menschliche Kommunikation. Formen, Strungen, Paradoxien, Bern. Wawrzyniak, Z. (1991), Praktyczne aspekty translacji literackiej na przykadzie jzykw niemieckiego i angielskiego, Warszawa. Wawrzyczyk, J. (red.) (1978), Polsko-rosyjskie jzykoznawstwo konfrontatywne. Wybr materiaw, d. Weaver, W. (1955), Transation, (w:) W.N. Locke/ A.D. Booth (red.) 1955), Machine translation of language, New York, London, s. 1523. Weigl, E./ M. Bierwisch (1972), Neuropsychologie und Linguistik. Themen gemeinsamer Untersuchungen, (w:) Probleme und Ergebnisse der Psychologie 43, s. 520. Weisgerber, L. (1957), Ein Markstein angewandter Sprachwissenschaft: Begegnung mit Eugen Wster, (w:) Sprachforum 3, 92110. Wells, R.S. (1963), De Saussures System of Linguistics, (w:) Word 3. Whitney, W.D. (1867), Language and the study of language, New York. Whitney, W.D. (1872), Steinthal on the origin of language, (w:) M. Silverstein (red.), Whitney and language, Cambridge/Mass., s. 133169. 311

Whitney, W.D./ 1875), Life and growth of language, New York. Widdowson, H.G. (1979), Explorations in applied linguistics, Oxford. Wierlacher, A./ D. Eggers / U. Engel et al. (red.) (1979), Jahrbuch Deutsch als Fremdsprache, Wiesbaden. Wierzchowska, B. (1963), Artykulacja a budowa akustyczna gosek polskich, (w:) Biuletyn Polskiego Towarszystwa Jzykoznawczego 22, s. 323. Wierzchowska, B. (1967), Opis fonetyczny jzyka poskiego, Warszawa. Wierzchowska, B. (1978), Stan bada w dziedzinie teorii komunikacji jzykowej w zakresie fonetyczno-akustycznym, (w:) Grucza F. (red.), Teoria komunikacji jzykowej a glottodydaktyka, Warszawa, s. 8796. Will,s W. (1977), bersetzungswissenschaft. Probleme und Methoden, Stuttgart. Wode, H. (1981), Learning a second language. An integrated view of language acquisition, Tbingen. Wojnicki, S. (1979), Cele specjalne w glottodydaktyce i ich wpyw na kryteria doboru materiau jzykowego, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 4, s. 4356. Wojtasiewicz, O. (1957, 1966), Wstp do teorii tumaczenia, Warszawa. Wold, A.H. (1978), Decoding oral languages, London, New York, San Francisco. Woodko-Butkiewicz, A./ W. Zmarzer (red.) (2006), Glottodydaktyka i jej konteksty interkulturowe, Ksiga pamitkowa oarowana Profesorowi Wadysawowoi Figarskiemu w siedemdziesit rocznic urodzin, Warszawa. Woniakowski, W. (1980), Kompetencja komunikacyjna a glottodydaktyka, (w:) Przegld Glottodydaktyczny 5, s. 7381. Woniakowski, W. (1994), Badania w zakresie lingwistyki czystej prowadzone w Instytucie Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego prba charakterystyki przez odniesienie do bada wiatowych, (w:) B.Z. Kielar/ T.P. Krzeszowski/ J. Lukszyn/ T. Namowicz (red.), Problemy Komunikacji midzykulturowej, Warszawa, s. 81100. Woniakowski, W. (1994a), Lingwistyczny status tzw. subjzykw specjalistycznych, (w:) F. Grucza/ Z. Kozowska (red.), Jzyki specjalistyczne, Warszawa, s. 45 60. Woniakowski, W. (red.) (1992), Modele komunikacji midzyludzkiej. Materiay XV Sympozjum ILS UW, Warszawa. Wolniewicz, W. (1987), Kierowanie procesem glottodydaktycznym, Warszawa. Wolniewicz, W. (1991), Metodyka lekcji jzyka rosyjskiego, Warszawa. Wster, E. (1931), Internationale Sprachnormung in der Technik, besonders Elektrotechnik, (Die nationale Sprachnormung und ihre Verallgemeinerung), Berlin. Wster, E. (1973), Was ist angewandte Sprachwissenschaft, (w:) Wiener Zeitung 30. Juni 1973. Wunderlich D. (1976), Kommentar zu Itkonen, (w:) D. Wunderlich (red.), Wissenschaftstheorie der Linguistik. Kronberg/Ts. Wunderlich, D. (1976a), Eine Anmerkung zu empirisch (w:) D. Wunderlich (red.), Wissenschaftstheorie der Linguistik. Kronberg/Ts. Wunderlich, D. (red.) (1972), Linguistische Pragmatik, Frankfurt a. M. Wunderlich, D. (red.) (1976), Wissenschaftstheorie der Linguistik. Kronberg/Ts. Wygotski, L.S. (1969), Denken und Sprechen, Frankfurt a. M. 312

Zabrocki, L. (1964), Ferdynand Antkowski, (w:) Biuletyn Fonograczny 6, s. 37. Zabrocki, L. (1966), Jzykoznawcze podstawy metodyki nauczania jzykw obcych, Warszawa. Zabrocki, L. (1966a, The Institute of Applied Linguistics at the Adam Mickiewicz University, (w:) Glottodidactica 1, s. 131135. Zabrocki, L. (1970), Grundfragen der konfrontativen Grammatik, (w:) H. Moser (red.), Probleme der kontrastiven Grammatik, Dsseldorf, s. 3151. Zabrocki, L. (1975), Kybernetische Modele der sprachlichen Kommunikation, Wrocaw, Warszawa, Krakw. Zabrocki, L. (1975a), Zur Theorie der konfrontativen Sprachwissenschaft, (w:) Glottodidactica 7, s. 39. Zabrocki, L. (1977), Grundlagen des Deutschunterrichts in fremdsprachlicher Umgebung, Warszawa. Zabrocki, L. (1980), U podstaw struktury i rozwoju jzyka, Warszawa/ Pozna. Zagajewski, K. (1930), Zwiza gramatyka jzyka niemieckiego, Lww/ Warszawa. Zagajewski, K. (1931), Czy i jak ucze poznaje kultur obcego narodu?, (w:) Neololog. Zarbina, M. (1973), Rozbicie systemu jzykowego w afazji (na materiale polskim), Wrocaw. Zasorina, L.P. (1974), Vvedenie v strukturnuju lingvistiku, Moskva. Zasorina, L.P. (red.) (1966), Avtomatizacija v lingvistike, Moskva. Zawadowski, L. (1966), Lingwistyczna teoria jzyka, Warszawa. Zawadzka, E. (1987), Percepcja audialna w ksztaceniu nauczycieli jzykw obcych, Warszawa. Zawadzka, E./ 2004), Nauczanie jzykw obcych w dobie przemian, Warszawa. Zbierski, K. (1964), Poradnik jzykowy dla technika, Warszawa. Zdaniukiewicz, A.A. (1973), Z zagadnie kultury jzyka. Teoria praktyka szkoa, Warszawa. Zieliski M. (1979), Poznanie sdowe a poznanie naukowe, Pozna. Ziemnowicz, M. (1918), Dydaktyka jzyka niemieckiego w szkole redniej, (w:) Dydaktyka przedmiotw w szkole redniej, (w:) Jzyki nowoytne 45, Lww. mijewska, H. (1988), Elementy kulturowe w projektowaniu materiaw nauczania, na przykadzie jzyka francuskiego, (w:) F. Grucza (red.), Z teorii i praktyki tworzenia materiaw glottodydaktycznych, Warszawa, s. 131143. mijewska, H. (1994), Kulturoznawstwo glottodydaktyczne w Instytucie Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego, (w:) B.Z. Kielar/ T.P. Krzeszowski/ J. Lukszyn/ T. Namowicz (red.), Problemy Komunikacji midzykulturowej, Warszawa, s. 101108. mudzki, J. (1995), Konsekutivdolmetschen. Handlungen, Operationen, Strategien, Lublin. mudzki, J. (1998), Zum Stand der Translatorik in Polen, (w:) F. Grucza (red.), Deutsch und Auslandsgermanistik in Mitteleuropa. Geschichte Stand Ausblicke. Warszawa, s. 487499. 313

Zvegincev, V.A. (1964), Istorija jazykoznanija XIX i XX vekov v oerkach i izvleenijach, cz.1. Moskva. Zvegincev, V.A. (1967), Teoretieskaja i prikadnaja lingvistika, Moskva. Zvegincev V.A. (1973), Jazyk i lingvistieskaja teorija, Moskva. Zvegincev, V.A. (1976), Naunotechnieskaja revoljucija i lingvistika, (w:) Voprosy Filozoi 10. Zwirner, E. (1967), Sprachen und Sprache. Ein Beitrag zur Theorie der Linguistik, (w:) To Honor Roman Jakobson, Den Haag, s. 24422464. Zwirner, E. (1963), System der Sprachen und System der Wissenschaften. Zum Begriff der Allgemeinen Sprachwissenschaft und der Allgemeinen Phonetik, (w:) Indogermanische Forschungen 68, s. 133148. Zwirner, E. (1969), Zum Begriff der allgemeinem Sprachwissenschaft und der allgemeinen Grammatik, (w:) Festschrift fr Jean Fourquet, Mnchen.

314

IKL@
Wydawnictwo Naukowe Instytutu Kulturologii i Lingwistyki Antropocentrycznej Uniwersytet Warszawski

You might also like