CISI I GGACZE* W kadej parze brydowej jest, co najmniej jeden profesor. Zazwyczaj dwch.

Bardzo rzadko tych dwch jest z jednej szkoy. A prawie zawsze maj rne pogldy. Rnie te je wyraaj. Jedni cicho kameralnie, inni gono i ywioowo. Rnice te skojarzyy mi si z tytuem sawetnej powieci Janusza Szpotaskiego Cisi i ggacze*, ktra narobio wiele szumu w latach gomkowszczyzny, a samego autora zaprowadzia za kratki. Dowiadczenia zdobyte w wyniku kontaktw z ponad p tysicem partnerw wykazay, e tych cichych w brydu jest bardzo niewielu Wilkosz i jeszcze paru. Reszta do cichych nie naley. Szczeglnie w Polsce, chocia s i inne nacje jeszcze bardziej gone. Wrd tych gonych mona rozrni dwie grupy: tych, co wiedz, co mwi i tych, co mwi, co wiedz. Ci pierwsi zazwyczaj przemawiaj w obronie racji brydowych jak najbardziej susznych. Mona to wszake robi w wieloraki sposb. Kady z nich bywa na og nielubiany przez partnera. Mistrzowie jednak dochodz do takiej wprawy, e wkurzaj nawet przeciwnikw, nie tylko partnerw. W procederze tym niebagatelne znaczenie maj wrodzone talenty takie jak stentorowy gos i sposb mwienia, ktry w Polsce do ogldnie nazywa si upierdliwym. Kade rodowisko ma swojego mentora i jest on zazwyczaj naraony na odwetowy ostracyzm tego rodowiska, niezalenie od tego jak oczywiste prawdy brydowe propaguje. Wiem co na ten temat z bardzo osobistej autopsji. Osobniki takie doczekuj si swoistej popularnoci, w ktrej rwnie przewija si nitka sympatii zalena od proporcji goszonych obiektywnych racji, do sposobu ich przekazywania. Mao uwagi powica si natomiast innym gonym mwcom tym, co mwi, co wiedz. Zazwyczaj jest to bardzo uboga wiedza, za to wygaszana gromko i powtarzana wiele razy. Taki zmechanizowany magiel. Tacy osobnicy skojarzyli mi si z tytuowymi ggaczami z powieci Szpotaskiego. Sposb ich polemiki bd si stara przedstawi na przykadzie autentykw mnie si zdarzajcych. Licz na zaangaowan pomoc PT Czytelnikw w zbieraniu arabesek dyskusji porozdaniowych. Wic do dziea niech przemwi lutnia szczerozota. Turniej na punkty meczowe, WE licytowali: W 1 2 3BA 4BA(2) 6 Pas (1) Czwarty kolor (2) Mr. Blackwood Rce WE N pas pas pas pas pas pas E 1 3(1) 4 6 pas pas S pas pas pas pas ktr

4 K9764 W K985 AKD Zapis dyskusji porozdaniowej:

!!! KW107 E ! DW5 ! ADW4 ! 108

W czy ty wiesz, co oznacza sowo konwencja? E a z czym ty zadajesz tego Blackwooda z jednym asem... W jeli ju, to z dwoma wszak gramy na 5 asw... E co ty masz za kart, eby tego Blackwooda zadawa sabe licytowane kolory, singiel w kolorze partnera... W czy ty zauwaye, e uzgodnie mi kiery dopiero w trzecim okreniu po zgoszeniu dwch kolorw - wasnego i czwartego. Musiae mie do tego odpowiedzialn rk i zapytanie o asy byo bezpieczne. Gdyby odpowiedzia w sposb zgodny ze sowem konwencja - zapis jeszcze byby po naszej stronie... E ja wyobraziem sobie twoj rk zupenie inaczej x; AKxxx; Kxxx; Axx; wtedy 6 jest bez szans, a 6 pewne przy podziale atutw przy kadym wicie, a nawet przy podziale 4-1 przy innym wicie ni treflowy... W czy ja ciebie pytaem o liczb asw, czy o to jak sobie wyobraasz moj rk? Jeli chciae gra w kara, moge po prostu uzgodni je licytujc 4 ... E ale 4 mogo chodzi, a 5 ju nie... W czy nie uwaasz, e na uzgodnienie kar jest ju za pno? Przecie gramy tak, e odpowied na Blackwooda z przeskokiem oznacza dwa asy i renons w licytowanym na poziomie 6-ciu kolorze... E jakbym mia renons karo to zalicytowabym Splintera... W ale moge mie tylko trzy atuty i dobre rdo lew w kolorze pikowym, a z tak rk nie licytuje si Splintera... E A ile atutw miaem trzy... poza tym ja uwaam, e nie miae ruszenia po 4-ch kierach... Sekwencje ju znane powtrzyy si jeszcze kilkakrotnie. Kady pozosta przy swoim. W niepotrzebnie zuywa energi, ale widocznie to lubi. Nie prociej byo rozstrzygn dyskusj krtk deklaracj woli (to tylko cytat)?: - daem odzywk - daem Blackwooda - miaem da jeszcze w mord?