You are on page 1of 179

Andrzej Zybertowfcz

W U C ISK U
TAJNYCH SUB
U PADEK K O M UNIZM U I UK AD PO STNO M ENK LATURO W Y

N ie je s t atw o p rzy j praw d bardzo oddalon o d tego obrazu w iata, z ktrym n a sze u m ysy s osw ojone .

P ro jek t okadki: M arcin D ybow ski

1993 W YD AW N ICTW O ANTYK i ANDRZEJ ZYBERTOW ICZ W ydanie pierw sze N akad 1 0 .0 0 0

GRUPA KONSERW ATYW NA ANTYK, W YDAW NICTW O ANTYK PISM O KONSERW ATYSTW ANTYK (zaoene w podziem iu w 1985) MARCIN DY BOW SK I, 0 5 -8 0 6 KOM OROW , ul. KLONOW A 10A T EL /FA X : W arszaw a 580359

SPIS TRECI

PODZIKOWANIA WSTP Pi twierdze Zadanie ksiki,.odbiorca i autor Rozumowanie w skrcie Sedno lustracji i dekomunizacji Czy tylko paranoicy i ludzie chorzy z nienawici wierz w spiski? CZ I: SUBY SPECJALNE I SAMOLIKWIDACJA KOMUNIZMU Na okrgo Okrgy St6 odwrt kontrolowany Trzy rodzaje zabezpiecze interesw nomenklaturowych Zabezpieczenia polityczne Zabezpieczenia ekonomiczne Zabezpieczenia agenturalne Kontrwywiad wojskowy jako bezpieka Czy subtelne odcienie gier operacyjnych? Sprawa Lecha Wasy Przypadek Adama Michnika CZ U: SUBY SPECJALNE I UKAD POSTKOMUNISTYCZNY Pastwo przearte agentur Niepokojce pytania. Zbierzmy rozsypane klocki! Prywatni detektywi Kto DZI chroni tajemnice PRL-u? Czwarta wadza komu suy? Kierunek niemiecki W schodnie wiatry

7 & 10 11 12 13

19 19 20 31 31 32 46 52 57 57 65

73 73 73 82 84 88 93 95.

Radzieckie suby specjalne w PeeReLowskim pastwie Agentury wschodnie dzi Sprawa legnicka Gwaranci wpyww Moskwy? Czym je st i jak funkcjonuje ukad postkomunistyczny w Polsce? Problem bezpieczestwa pastwa Niektre zasady obsadzania stanowisk o szczeglnym znaczeniu dla pastwa CZ ffl: DO PRZODU PROPOZYCJE Problem lustracji Kto i dlaczego jest pizeciw lustracji/dekomunizacji? Argum enty przeciw lustracji Argum enty na rzecz lustracji O dopenianiu si lustracji i dekomunizacji Dekom unizacja problem do rozwaenia Istota dekomunizacji D efinicja nomenklatury W yczenia z dekomunizacji Uzasadnienie dekomunizacji Co naleaoby zrobi PRZED lustracj i dekomunizacj? Jak dekomunizowa? Czy dekom unizacja oznaczaaby odpowiedzialno zbiorow? Potrzeba budowy suby specjalnej od podstaw Fina

96 103 106 109 110 125 130 133 133 134 138 140 150 150 153 153 155 156 158 159 160 163 166 167 167 173 177 178 180

ANEKS I: STRUKTURA MSW I MON (LATA OSIEMDZIESITE) M inisterstw o Spraw Wewntrznych M inisterstwo Obrony Narodowej

ANEKS II: NOTATKA METODOLOGICZNA Operacyjne a procesowe ustalanie faktw

UYTE SKRTY I WYKAZ WYKORZYSTANYCH CZASOPISM

Ksik powicam swemu Ojcu.

PODZIKOWANIA
Zgodnie z dobrym obyczajem planowaem podzikowa tutaj sporej gromadce moich znajomych, kolegw i przyjaci za rady, materiay i innego rodzaju po moc, jak otrzymaem podczas pracy nad t ksik. Sporzdziwszy wstpny wykaz tych osb, zrozumiaem jednak, e ujawnibym w ten sposb znaczn cz moich kontaktw i zaplecza yciowego. Jeli gwna linia rozumowania przyjta w niniejszej pracy jest suszna, to krok taki byby przedwczesny instytucje chronice prawa obywateli w naszym kraju s jeszcze zbyt wte bym mg pozwoli sobie na pen przejrzysto. Dlatego te rezygnujc z wymieniania poszczeglnych osb (wsparcie i zachta ze strony kilkorga z nich byy naprawd kluczowe) wszystkim skadam w tym miejscu podzikowania serdeczne. Wyjtek uczyni dla nieformalnego studenta Katedry Socjologu UMK, Piotra Korzestaskkgo, ktrego pomoc przy poszukiwaniach bibliograficznych znacznie przypieszya moj prac. Dzikuj te moim informatorom i konsultantom ludziom porednio i bez porednio zwizanym ze subami specjalnymi ktrzy powicali mi swj czas, mimo i nie zawsze sympatyzowali z moimi pogldami. Andrzej Zybertowicz

WSTP
Nie kademu dana jest aska niewiedzy1

Nie zgadzam si, e wrd wspczesnych sporw o Polsk, spr o lustracj i dekomunizacj (dalej - LiD) jest w istocie mao wany i ma charakter zastpczy. Moim zdaniem, naley do sporw podstawowych. Szale w tym sporze nie zostay jednak wypenione argumentami naleycie. Dlatego te rachunki ewentualnych spoecznych korzyci i strat zwiazanych z LiD obarczone s duym bdem. Za daniem tej ksiki jest zrwnoway szale tego sporu, przedstawi rachunek strat i korzyci w peniejszy i bardziej systematyczny sposb ni dotd czyniono. Kady ma prawo dokona swojego rachunku i uzna, e LiD przyniesie wi cej szkd ni korzyci. Ksik t napisaem, gdy odnosz wraenie, e wielu z przeciwnikw LiD dokonao rachunku niepenego. Posiadaj oni do wrali woci moralnej, by rozumie spoeczne koszty przeprowadzenia LiD, ale brak im wiedzy o zakulisowych mechanizmach ycia publicznego, by mogli uwia domi sobie jakie koszty ponosimy rezygnujc z tych przedsiwzi. Staraem si tutaj obraz tych kosztw zarysowa (cz. I i II ksiki). Z drugiej strony staraem si pokaza, e LiD mona zaplanowa i przepro wadzi w sposb cywilizowany i ograniczony. Innymi sowy, e jej ofiarami nie musz by miliony bogu ducha winnych szarych obywateli jak przeds tawiaj to niektrzy przeciwnicy tych LiD (cz. HI). Kady moe pozosta pizy swym zdaniu. Prosz jednak by sprbowa prze analizowa te kwestie raz jeszcze. A poza tym... To jest KSIKA PYTA. Pyta, ktre powinny by stawiane dociekliwie, konsekwentnie (nawet natarczywie) przez parlamentarzystw, rodki masowego przekazu i spoeczne instytucje kontrolne. Pyta, na ktre odpowiedzi powinny dostarcza: policja, prokuratura, sdy i suby specjalne.Pyta, na ktre samotnie pracujcy badacz w wikszoci przypadkw nie jest w stanie odpo
i Poetka, ktrej im ienia zapom niaem .

Wstp

w iedzie. Odpowiedzie w sposb uzasadniony, udokumentowany, m oliwy do spraw dzenia przez innych badaczy. Obszar dziaa sub specjalnych, ze swej natury tajnych, poddaje si penetracji naukowej dopiero po latach gdy ujaw niane s archiw a, a twrcy i wiadkowie zdarze ju nie boj si mwi. Kopot w tym , i wskazane instancje publiczne nie wywizuj si ze swych powinnoci. Kopot i w tym, e wydarzenia spoeczne, procesy, rozgrywajce si na na szych oczach i niekiedy przy naszym uczestnictwie, m aj te swj w ym iar ukryty. Celowo skrywany przed tymi, ktrzy nie s dopuszczani do gry. Badacz np. socjolog pized tym wymiarem aktualnego ycia spoecznego musi w zasadzie skapitulow a. W sposb naukowo uzasadniony nie da si na ten temat w iele pow iedzie. N ie jestem jednak jedynie pracownikiem uniwersytetu, jestem te obywate lem. I jako obyw atel uwaam, e s sprawy, o ktrych m ilczenie przynosi wicej szkody ni form uowanie nawet nie w peni uzasadnionych domysw, przy puszcze i podejrze. W ielu rzeczy nie mona udowodni (zwaszcza w danym m iejscu i czasie). N ie znaczy to jednak, i nie wolno o nich mwi. W prost przeciw nie m w i trzeba. Zwaszcza, gdy w rd dotychczasowych wypowie dzi na tem aty poruszane w tej ksice tak w iele jest naiwnoci, przeinacze, przem ilcze, czy zwykych cynicznych kam stw. W ksice tej uzasadniam tez, i ze wzgldu na sposb odejcia Polski od system u kom unistycznego, na naszym yciu publicznym ciy obecnie silny ukad starych pow iza i zalenoci, ukad stanowicy podstawowy zator polskiej de m okracji. Bez zlikw idow ania tego ukadu, a przynajmniej bez istotnego osabie nia go, proces budow y nowoczesnej gospodarki rynkowej nie moe si powie. Pi twierdze

1. Gwnym wytumaczeniem faktu, i w Polsce, a prawdopodobnie i w inn krajach bloku radzieckiego2, komunici oddawali wadz w sposb pokojowy, jest wbudowanie w proces transformacji wielu zabezpiecze ich interesw ekonomicz nych i politycznych.

2 W skazuje si , i niew iele brakow ao, b y zdym isjonow any ju sz e f w yw iadu STA SI, M a W o lt stan na czele N R D -ow skiej rew olucji, zob. np. K azim iera Pytko, Agenci* w ystp i, W prost, n r 18, 05.05.91, s. 20-1.

2. Zabezpieczenia te powoduj, i pastwo polskie jest obecnie sparaliow ana przez liczne, pasoytnicze ukady nieformalne w znacznej m ierze o charak terze agenturalnym pochodzenia nic tylko krajowego i nie tylko wschodniego. 3. Jednym z niezbdnych warunkw powodzenia naszych przeksztace us trojowych jest ujawnienie i przecicie tego elem entu dziedzictwa poprzedniego systemu jakim s tajne powizania zarwno wewntrz spoeczestwa, ja k i w re lacjach Polski ze wiatem zewntrznym3. 4. Rdzeniem tych powiza jest ukad postkom unistyczny. Nie jest on, rzecz jasna, odpowiedzialny za cale obecne zo, jest jednak rodzajem w irusa, ktrego istnienie w obrbie organizmu spoecznego sprzyja rozprzestrzenianiu si dalszych schorze i uniemoliwia skuteczn walk z nimi. Jego istnienie uatwia wchodzenie do tkanki spoecznej innego rodzaju pasoytw, w tym co trzeba przyzna czciowo ju pochodzenia solidarnociowego i swoicie kapitalistycznego. 5. Aby jaw ni powizania stanowice o sile ukadu postkomunistycznego niez bdna jest lustracja, a aby je przeci dekomunizacja. Twierdz, e bez mdrze zaprojektowanych i przeprowadzonych lustracji i dekomunizacji nie zdoamy upora si z budow zdrowej gospodarki rynkowej i demokratycznego pastwa prawa. Zaznacz od razu, e celem lustracji i dekomunizacji nie ma by naprawianie krzywd moralnych lub urzeczywistnianie sprawiedliwoci dziejowej. Potrzeb LiD analizuj z perspektywy bezpieczestwa pastwa i jego zdolnoci do reali zowania skomplikowanych zada okresu przejciowego* Interesuje mnie nie rozra chunek z przeszoci, lecz warunki w jakich odbywa si budowa naszej przyszoci.

3 Powtarzam w tym punkcie jedn z tez raportu dla prem iera Jana Olszewskiego, opracow ane pod koniec m aja 9 2 przez W ydzia Studiw gabinetu m inistra SW , opublikowanego w TS (n r 27, 03.07.92, s. 4-5). Pouczajce m ogoby si okaza przeledzenie, ja k na ogoszenie tego w anego materiau zareagoway rodki m asowego przekazu dla niektrych, w tym dla GW , w ogle nie zaistnia. P o t wierdzeniem autentycznoci tego dokumentu jest zam ieszczona w Trybunie" inform acja, i G rupa posw [z komisji zajm ujcej si sposobem wykonania przez min. A ntoniego M acierewicza uchw ay lustracyjnej AZ] zam ierza wnioskowa o zbadanie, kto podj decyzj o zdjciu klauzuli najwyszej tajnoci (tajne spec. znaczenia) ze sporzdzonego w jednym e^ e m p la rz u , tylko dla prem iera O lszew skiego, raportu o stanie bezpieczestwa pastwa, ktry w caoci w ydrukow a jeden z tygodnikw zw i zanych z obozem prawicowym . Dokument ten, ja k zezna przed kom isj Piotr W oydechow ski, zosta opracowany w Biurze A naliz M SW i dorczony w ycznie prezesow i Rady M inistrw. N ie sporzdzono nawet kopii dla potrzeb archiwum MSW (nr 155, w yd. 4, 04-05.07.92, s. 3).

10

Wstp

Zadanie ksiki, odbiorca i autor Nie jest to ksika skierowana do osb wyznajcych postaw typu: w sprawie spiskw, lustracji i dekomunizacji mam ju wypracowan opini, zatem prosz nie zawraca mi gowy faktami!. Chciabym , by moje argumenty przekonay ludzi przeciwstawiajcych si idei LiD z powodw intelektualnych i moralnych. By trafiy do tych, ktrzy kierujc si swoim rozpoznaniem sytuacji (a nie interesami) uwaaj np., i rzecznicy LiD hoduj bezpodstawnym, paranoicznym wizjom spiskowym. By przekonay tych, ktrzy sdz, e LiD musi przynie wicej szkd, krzywd i zamieszania ni poytku. Oczywiste, e sporo z przytoczonych niej faktw mona rozmaicie interp retowa take cakiem inaczej, ni uczyniem to tutaj. Namawiam jednak czytelnikw , by sprbowali odrzuci (choby tymczasowo) swoje dotychczasowe pogldy, oceny i niekiedy uprzedzenia, by sprbowali zastanowi si: a moe jest inaczej, ni si to dotychczas wydawao, a moe rzeczy m aj si tak wanie, ja k zostay tutaj przedstawione... Do sform uowania przedstawionych twierdze dochodziem stopniowo, ana lizujc proces oddawania wadzy przez PZPR i uwzgldniajc nowo udostpniane informacje o funkcjonowaniu sub specjalnych PRL. Opieraem si na oglnej wiedzy o funkcjonowaniu systemu komunistycznego i na pewnej orientacji co do zasad dziaania tajnych sub, posikujc si przy tym teoretyczn wiedz socjologiczn o mechanizmach ycia spoecznego. Przedstawione dalej ujcie, to efekt spojrzenia w perspektywie tej wiedzy na liczne rozproszone informacje obecnie ujawniane. To prba znalezienia sensownego wzoru w chaosie zdarze, uoenia m ozaiki z wielu kamykw rozrzuconych w rozmaitych miejscach i do td jak si wydaje przez nikogo w sposb caociowy nie poukadanych. Innymi sowy, jest to przedsiwzicie z zakresu biaego wywiadu: na podstawie ujawnionych wczeniej (w wikszoci) faktw, staram si uchwyci kryjce si za nimi podskrne prdy, niejawne siy, zamysy i sojusze. Gromadz w jednym m iejscu informacje zazwyczaj rozproszone i pizez to bagatelizowane. Kojarz fakty i wysuwam przypuszczenia. Obraz sytuacji naszego kraju jaki rysuje ten tekst moe przeraa. Jednak w adnym stopniu nie moe to by argumentem na rzecz lub przeciwko jego prawdziwoci. O tym niech decyduje zgodno z uznanymi ju faktami, spjno logiczna analizy, a take i przede wszystkim to, czy przedstawione tu

W stp

11

twierdzenia wyjaniaj wiele zdarze i procesw trudnych do zrozum ienia bez ich pomocy. Autor niniejszej pracy nie jest zwizany z adn z si politycznych ani ze sferami andarmeryjnymi. Nie jest uczestnikiem naszego ycia politycznego, lecz jedynie obserwatorem. Jego wiedza pochodzi z w ieloletnich studiw i obserwacji wasnych, przepuszczonych przez filtr zainteresowania zakulisowymi aspektami ycia spoecznego. Zapytany o system wartoci, z ktrym sympatyzuj, wska, i model demokratycznego pastwa prawa uwaam za osignicie kulturowe o znaczeniu uniwersalnym4. Rozumowanie w skrcie Problem : dlaczego tempo i sposb upadku komunizmu byy zaskoczeniem dla wszystkich: w rwnym stopniu dla ludzi starego systemu, dla najlepszych fachowcw-sowietologw jak i dla opozycjonistw? Dlaczego nastpio co, co niemal wszystkim wydawao si nie do pomylenia? Dlaczego ludzie kontrolujcy sprawny jeszcze aparat pastwa, oddali wadz bez walki? O dpow ied, i polscy komunici oddali wadz, oddali cay swj potnie rozbudowany aparat przemocy w cudze rce, bo...bo tak naprawd te rce zostay zwizane, bo w pewnym zakresie nie byy to wcale cudze rce, niedawno jeszcze uznana zostaaby jedynie za paradoksaln. Dzisiaj, traktowana bywa jako prowokacja polityczna. Komunizm by systemem dziejowo unikalnym, gdy idzie o rol tajnych sub w jego standardowym, codziennym funkcjonowaniu. Okaza si te nietypowy pod innym wzgldem: grupa panujca wykorzystaa tworzone przez tajne policje moliwoci dziaania, aby pynnie, niemal bezbolenie zaadoptowa si do rady kalnej zmiany ustroju. Komunistyczna nomenklatura zarwno przed oddaniem wadzy, jak i w trak cie jej przekazywania, zbudowaa szereg zabezpiecze swych podstawowych in teresw. Zabezpieczenia te dla potrzeb niniejszych rozwaa podzielim y na trzy rodzaje: polityczne, ekonomiczne i agenturalne. Te ostatnie postawimy w cen trum uwagi.

4 Por. M artin K rygier, Rzdy praw a: kulturow e osignicie o znaczeniu uniw ersalnym , R 1990, n r 12, s. 50-3.

12

Wstp

Sedno lustracji i dekomunizacji Jeden ze sztandarowych argumentw przeciwnikw LiD gosi, e najwa niejsze s nie sprawy polityczne, ale problemy gospodarcze5. Argument ten tylko na pierwszy rzut oka moe wyda si trafny. Wystarczy si pizez chwil zas tanowi, by zrozumie, i susznoci jest w nim tyle, ile w tezie, e w samo chodzie to nie kierowca jest najwaniejszy, ale silnik Jasne, i bez silnika auto nie pojedzie, ale nietrudno domyli si, jak daleko samochd dojedzie, gdy kierowc dosignie atak padaczki. Silnik jest tu odpowiednikiem gospodarki, a kierowca pastwa. Pastwa, ktre wanie przeprowadza niezmiernie zo on transformacj gospodarcz.Pizecie to od polityki, czyli od jakoci instytucji pastwa bezporednio (cho nie wycznie) zaley to, co dzieje si z gospodark. Gwny zam ys LiD, ujty teraz w sposb maksymalnie zwarty (spraw t podejmuj bliej w cz. ID), rozumiem nastpujco: 1. We wspczesnych krajach demokratycznych istnieje zestaw funkcji pub licznych, newralgicznych dla bezpieczestwa pastwa, ktre powinny by ob sadzane tylko przez osoby speniajce specjalne warunki i podlegajce specjal nym procedurom sprawdzania. 2. Warunki te i procedury zmniejszaj ryzyko naraenia bezpieczestwa pa stwa na szwank przez jego funkcjonariuszy. 3. W przypadku sprawdzania, czy dana osoba warunki te spenia, nie jest stosowana zgodna z podstawowymi reguami praworzdnoci zasada dom* niemania niewinnoci. W uyciu jest natomiast zasada dmuchania na zimne: jeli tylko powstaj uzasadnione podejrzenia, i dana osoba ze wzgldu na swoj biografi moe by podatna na szanta, przekupstwo czy sympatie ideowe w sto sunku do wrogw pastwa, uznaje si, i osoba ta funkcji z danej listy stanowisk peni nie moe. 4. Istot LiD winno by: a/ czasowe poszerzenie wykazu owych stanowisk oraz b/ tak sam o czasowe zaostrzenie kryteriw jakie, spenia musz osoby, ktre pragn obejmowa takie stanowiska. Generalnym uzasadnieniem niezbdnoci zastosowania tych dwch zabiegw: poszerzenia listy stanowisk oraz zaostrzenia kryteriw w porwnaniu do sy

5 Zob. np. M aria Szczuka, Gdzie lustracji sze..., GP, n r 220, wyd. 03, 18.09.92, s. i .

Wstp

13

tuacji wystpujcych w ustabilizowanych demokratycznych pastwach prawa jest obecna sytuacja pastwa polskiego. S dwie gwne skadowe tej sytuacji. Po pierwsze, cigle jestem y w trakcie odzyskiwania niepodlegoci, w trakcie uwalniania si od wpyww obcego mo carstwa, ktrego imperialne ambicje przetrway rozpad ZSRR, mocarstwa, ktre zachowao, ja k wiele wskazuje licznych niejawnych reprezentantw swoich interesw w naszym kraju. Po drugie, odzyskiwanie niepodlegoci, bdce za razem procesem budowy struktur majcych suy POLSKIEMU faktycznie pa stwu, czy si z gruntown przemian gospodarki, co skokowo zwiksza stopie zagroe (w tym ryzyko utraty suwerennoci gospodarczej take wobec rnych instytucji Zachodu) i wymaga, jakie stoj przed naszym modym pastwem. Nie wystarczy tu standardowa ostrono. Lekarstwem na tak sytuacje musi by U D przejciowe pozbawienie byych funkcjonariuszy partyjnego, namiestniczego pastwa oraz ich tajnych wsppracownikw (dalej - TW ) prawa do penienia funkcji, dziki ktrym mona, korzystajc z pastwowych zasobw, wywiera daleko idcy wpyw na bieg spraw publicznych. Jest to zastosowanie normalnych zasad ocbreny racji stanu w warunkach nienormalnych. Przedstawiony w tej ksice obraz procesu oddawania wadzy przez PZPR jak i zarysowany stopie agenturalnego zagroenia Polski uzasadniaj moim zdaniem zastosowanie takiego rozwizania. Problemem technicznym cho o njwyszej doniosoci moralnej jest takie opracowanie procedury LiD, by jej ostrze nie cio na olep i by nie wyma chiwano nim zbyt szeroko, by szkody nie przerosy korzyci. Czy tylko paranoicy i ludzie chorzy z nienawici wierz w spiski?
P o lity k a n ie s k a d a s i w y c z n ie z k n u c ia , a le k n u c ie je s t je j n ie d a j c y m s i u s u n s k a d n ik ie m .

Polityczne kompetencje Andrzeja Gwiazdy nie s dla mnie przekonujce. Ma on jednak sporo racji* gdy komentujc sw oj sugesti, i cz opozycji zostaa przez wadze niejako wyhodowana, stwierdza: Nie jestem zwolennikiem mafijnej teorii historii, ale jestem przeciwnikiem nieuwzgldniania dziaania mafii przy rozpamitywaniu.historii. Mafie miay na histori duy wpyw i nie zau waanie tego byoby takim samym bdem, jak tumaczenie wszystkich procesw historycznych dziaaniem mafii. A na pewno w systemie totalitarnym mona pla

nowa znacznie cilej i na znacznie duszy czas, ni w systemach demokra tycznych W tym punkcie opinia Gwiazdy jest na pewno sensowniejsza ni twierdzenie Adama M ichnika, i ,Jeli kto na serio wieizy w spiskow teori dziejw, toju nie ma znaczenia, czy bd to agenci komuny, ydzi, masoni, homoseksualici czy filatelici. T o jest wiara, ktra moe si zaama, ale nie podda si racjonalnym argumentom. Dlatego z tym dyskutowa si nie da. Jeli kto wic wierzy, e ludzie, ktrzy przy 'okrgym stole byli po stronie opozycyjno-solidarnociowej na przykad Lech Wasa, Tadeusz Mazowiecki, Bronisaw Geremek, Lech i Jarosaw Kaczyski, Alojzy Pietrzyk, Jan Olszewski, mona by dugo jeszcze wymienia - jeli kto wierzy, ze byli oni agentami komuny, ktrym komuna tajemnie przekazaa wadz, tak jak przekazuje si klucz do garsoniery, to mona tylko wspczu. To nie warte jakiejkolwiek dyskusji.To po prostu gupie7. Czy tak trudno dostrzec, e pomidzy przekonaniem, i w wanych wyda rzeniach historycznych spiski odgrywaj rol decydujc8, a tez, i spiski nie odgrywaj w historii adnej istotnej roli, jest szeroka przestrze moliwoci po rednich? Ze faktyczna historia rozgrywa si wanie gdzie w tej strefie rodka? I cho nie sposb dyskutowa z kim, kto za kadym zwrotem historycznym wszy ydowskie manipulacje i gotw jest wedug swych kryteriw kadego uzna za yda, to m ona przecie zbada zasadno tezy Gwiazdy, i W 1989 roku jaw ni funkcjonariusze partii przekazali (...) swoje oficjalne stanowiska bo nie wiadom o czy wadz tajnym wsppracownikom, ktrzy kontynuujc ich polityk, zapisywali j ju na konto opozycji9. Nieprawdopodobne wydaje si, by TW mogy by wszystkie wymienione przez M ichnika osoby. Z drugiej strony, nie widz jakichkolwiek racjonalnych powodw, aby wyklucza z gry moliwo, i wiadomymi agentami (lub nie wiadomie manipulowanymi pomocnikami komunistw) byli niektrzy reprezen tanci strony spoecznej przy Okrgym Stole. T o jest po prostu problem do zba dania, a nie kwestia wspczucia czy gupoty. atwo zarzuca innym spiskowe widzenie wiata, gdy samemu niewiele si wic o zakresie, metodach i moliwociach dziaania wspczesnych sub spec jalnych, o ich wpywie na sfer polityki. Skoro w gr wchodz suby tjne,

6 G w iazda m iae racj, z A ndrzejem G w iazd rozm awiaa W iesawa K wiatkow ska, Gdynia 1990, W ydaw ca: Z P Sopot, s. 70. i Rozm ow a Iw ony Jurczenko, Pi , nr 37, 12.09.92, s. 7. 8 Podobnie definiuje spiskow w izj dziejw historyk, Janusz T azbir w ksice Protokoy md rcw Syjonu. A utentyk czy falsyfikat, W arszaw a 1992, Interlibro, s. 9*10.) 9 Rozm ow a Zdzisaw a Zarycznego, Pi, nr 3 7 , 12.09.92, s. 7.

W stp

15

tego rodzaju niewiedza jest w pewnym sensie naturalna. Nie moe jednak by6 ona usprawiedliwieniem dla osb kategorycznie w ypow iadajcych si na tem aty, o ktrych nie posiadaj wystarczajcej wiedzy. Analizy spoecznej nie moe paraliowa lk przed zarzutem o wyznawanie spiskowej wizji dziejw. Na tym wiecic spiski istniej. Istniej organizacje zdolne do tajnych, zakrojonych na szerok skal przedsiwzi. Kontrola wybranych pro cesw spoecznych w wymiarze"lokalnym nie rzadko si udaje. Od wiekw istniej pastwa, ktre ukrytymi drogami oddziauj na rozwj wydarze w innych krajach. Agent wpywu to nie jest pojcie wynalezione przez autorw powieci sensa cyjnych. Machinacje rnej skali s obmylane i wcielane w ycie. Bez dziaa spiskowych pewne zdarzenia przebiegayby inaczej. Nie ma powodw, by powana analiza spoeczna stronia od odpowiedzi na pytanie, na czym polega owo inaczej. Czy nie jest przejawem naiwnoci podejcie zaprezentowane w sejmowym prze mwieniu Jana Lityskiego (UD): wiat wizji, ktry usiowali nam narzuci wyko nawcy rzekomej woli Sejmu, to wiat mrocznych czynw, wszechogarniajcej obecnoci tajnej policji, w ktrym nikt nie jest wolny od podejrze, kady moe by oskarony, osdzony i skazany w kapturowym procesie (...) Twrcy tego wiata wierz w ist nienie tjemnych si poruszjcych niewidzialn siatk agentw (podkr. AZ)10. Drogi Panie Pole: siy te nie s ani cakiem tajem ne, ani ich agenci zupenie niewidzialni. M ona ustali ich rzeczywiste istnienie i charakter. Te m roczne siy to m .in.dziedzictwo systemu, z ktrym i Pan si zm aga. Czy tak trudno wycign wnioski ze sw pierwszego niekom unistycznego m inistra spraw w ew ntrznych, Krzysztofa Kozowskiego, ktry przyzna, i Statystycznie rzecz bio rc, mona z ca niemal pewnoci stwierdzi, e w kadym rodowisku dziaali ludzie zwizani z tajnymi subami I. Czy dzisiaj powinnimy uwierzy, i kilka dziesit tysicy funkcjonariuszy sub specjalnych zajmowao si jedynie pozoro

10 W ypow ied w dyskusji nad w ykonaniem uchw ay Lustracyjnej; c y t za G W , n r 159, P S, 08.07.92, s. 10, opuszczenie za G W . W caej tej spraw ie zagadkow e pozostaje d la m nie stanow isko Jacka K uronia. M am na m yli m .itt. jeg o w ystpienie telew izyjne, w ktrym uzna A ntoniego M a cierew icza i Jana O lszew skiego za ludzi chorych z nienaw ici. N aw et gdyby tak faktycznie byo, to przecie spraw y lustracji nie sposb d o tego personalnego w ym iaru sprow adzi. B raku rozum u zarzuci K uroniow i nie sposb. Zych intencji nie m am pow odu m u przypisyw a. M oe uw ikany w rozwj w ydarze, straci dystans i niepotrzebnie d a si p o n ie em ocjom ? 11 W rozm ow ie z Jerzym Jachow iczem , G W , n r 86 A , 11.04.90, s.3. 12 Jan W idacki, byy w icem inister SW , zapytany, ilu funkcjonariuszy liczya policja polityczna w PRL, m w i: T ak napraw d trudno to policzy. O koo 2 5 0 0 0 funkcjonariuszy liczy a SB , do tego doda trzeba jeszcze zw iad W OP, piony operacyjne W SW , no i d c facto znacz cz M O ... (C zego nie pow iedzia genera K iszczak, W arszaw a 1992, B G W , s. l7 8 ).T rzeb a te uw zgldni ludzi wywiadu i kontrw yw iadu M ON (zob. niej).

16

W stp

waniem pracy i pisaniem raportw o fikcyjnych agentach? Wrd nich byli m in. specjalici od dezinformacji czy obecnie nie przeywamy okresu nadzwyczajnego zapotrzebowania na ich umiejtnoci? Swego czasu alianci zachodni nie przyjmowali do wiadomoci istnienia nie m ieckich obozw koncentracyjnych, a lewica te zachodnia nie chciaa sysze o GUagach. Czy trzeba przypomina, i dopiero gdy w ramach pierestrojki ujawniono wiele nieznanych faktw z dziejw ZSRR, okazao si, i w porwnaniu z rzeczywistoci nawet najdziksze jak wczeniej wydawao si - wym ysy fanatycznych antykomunistw nie dorastay do realnych potwor noci? W skam y tylko na ujawnione w latach "87-88 afery uzbeckie: w ich tle setki kobiet, dla ktrych samospalenia okazay si jedyn dostpn form pro testu13.Co jeszcze musi zosta ujawnione, co jeszcze musi si wydarzy, by zrozum iano do koca natur komunistycznego mechanizmu ycia spoecznego, by wycignito wnioski z faktu, i historyczna wyjtkowo tego mechanizmu polegaa m.in. n a fundamentalnej roli tajnych sub w yciu spoecznym? By moe ci, ktrzy usilnie przeciwstawiaj si uwzgldnianiu roli spiskw w historii, postpuj tak, poniewa tak gboko (cho pewno nieraz niewiadomie) zainfekowani s marksistowskim, deterministycznym widzeniem procesw spoecz nych, e skonni s lekceway rol indywidualnej aktywnoci ludzkiej. Lekcewa te znaczenie w ybitnych niejednokrotnie charyzmatycznych jednostek, ktrych pomysowo i sprawno w manipulowaniu innymi moe w sprzyjajcych oko licznociach (np. przy wsparciu organizacyjnym) wywiera rozgaziony wpyw na przebieg procesw spoecznych, moe ich rezultaty istotnie zmienia. Nie ulega wtpliwoci, i bdne s obie postawy skrajne: szukanie wyjanie jedynie w naturze wielkich, systemowo okrelonych procesw, w bezosobowych m echanizm ach spoecznych, podobnie jak i sprowadzanie wszystkiego do per sonalnych zagra, sympatii i antypatii, czy sprawnoci manipulacyjnej spiskowcw. wiat w jakim przyszo nam y, to efekt splotu obu aspektw historii: caociowych, ponadjednostkowych uwarunkowa oraz rozmaitych ludzkich raz przemylanych, raz tylko emocjami podszytych planw, przedsiwzi i ich efektw. Rzeczywisto zjawisk spoecznych nie jest tak prosta, jak prostolinijne bywa m ylenie w ielu ludzi. To, co laikom moe wydawa si niezwykle skomplikown

13 Trybuna L udu" pow oujc si na Prawd pisze, i w republice nie ustaj akty samospale kobiet na znak protestu przeciw ko ponianiu ich czci i godnoci ludzkiej. W ostatnich dwch latach w U zbekistanie odnotow ano 270 przypadkw samospalenia (m ateria PA P z M oskwy, bez autora, nr 31,08.02.88). Sporo szczegw nL afer uzbeckich przedstaw iaj materiay przedrukowane w Biuletynach Specjalnych PA P z 2 8 stycznia i 1 lutego '88. Zob. te W itold ygulsld, Uzbekistan: kobiety nadal pon. Rwnouprawnienie?, C T , nr 107, w yd. 3, 09.0S.88 (przedruk materiau Interpressu).

Wstp

17

intryg, zbyt wyrafinowan aby moga by rzeczywist, dla specjalistw moe by tylko rutynow gr operacyjn. Ujmujc rzecz oglnie, suby specjalne prawdopodobnie nie wyw ieraj zbyt wielkiego wpywu na bieg dziejw w skali makro. Jednake w odrnieniu od innych form adu spoecznego, historii komunizmu nie sposb zrozum ie bez uwzgldnienia roli tajnych policji w ksztatowaniu si i funkcjonowaniu tego systemu. W jeszcze wikszym stopniu dotyczy to jak bd stara si tu pokaza sposobu, w jaki komunizm upad. Nie sdz, by upadek ten nastpi w wyniku realizacji jakiego jednego wielkiego planu-spisku . Jednak pomidzy jakim jednym, wszechogarniajcym i skutecznie przeprowadzonym spiskiem a cakowicie ywioowym przebiegiem procesw spoecznych i biernym poddawaniu si im, istnieje szeroka gama wariantw po rednich. To one wanie s przedmiotem mego zainteresow ania. Nie uwaam te, bymy obecnie mieli w Polsce do czynienia z jakim jed nolitym, postkomunistycznym krajowym lub m oskiew skim tajnym centrum, skutecznie kontrolujcym rozgazione siatki tajnych sub, nieformalne powi zania biznesowe i sterujcym za ich pomoc naszym yciem publicznym.To, i nie zachodzi tego rodzaju skrajno, nie musi oznacza jednak, e w e w sp czesnej Polsce spiskowy, agenturalny wym iar ycia spoecznego nic wystpuje wcale. e nie wywiera istotnego wpywu na bieg spraw publicznych. Tekst ten jest prb uchwycenia tego wymiaru, prb przedstawienia przyblionej charak terystyki zakulisowych si aktywnie uczestniczcych w grze o ksztat polskiej polityki, gospodarki i kultury.

14 u nas najw ybitniejsz ordowniczk takiego ujcia je s t Jadw iga Staniszkis: W ydaje si, e w dwa lata po interwencji w Czechosowacji stworzono grap do adm inistrowania kryzysami w skali Europy W schodniej, uznajc, e interwencja bya reakcj zbyt nerw ow . T o si przerodzio w orodek, ktry obecnie koordynuje transformacje zachodzce w Polsce, na W grzech, w Zwizku Radzieckim (Rozmowa Krzysztofa Czabaski ego, TS, nr 21, 27.10.89, s. 1). Podobnie Jzef D arski uw aa, e tran sformacja ustrojowa zostaa rozpoczta z inicjatywy KGB i GRU (Tajni w sppracow nicy policji polityczn w pastwach postkomunistycznych, W arszawa 1992, Instytut Polityczny, s. 3> Na pocztku r. '91 w wywiadzie d la moskiewskiego korespondenta praskiego -dziennika Lidove N oviny, deputowany do Rady Najwyszej ZSRR, czarny pukownik, W iktor A lksois owiadczy, i posiada dow ody na to, e M oskwa w mniejszym lub wikszym stopniu" wpywaa na wydarzenia ostatnich lat w Europie Wschodniej (GW , nr 53 A , 04.03.91, s. 4>

CZ I SUBY SPECJALNE I SAMOLIKWIDACJA KOMUNIZMU

O d p o w ie d n ia d o z a ta k ty k i, s tr a te g ii c z y w r c z h ip o k ry z ji o r a z d z ia a n ie ja w n y c h j e s t w y c iu p o lity c z n y m n ie z b d n a 1

NA OKRGO

(1) N a co komunici decyduj si pizy Okrgym Stole? G odz si na za legalizowanie opozycji, wprowadzenie jej przedstaw icieli do parlam entu o raz dopuszczenie do gry politycznej przy otwartej kurtynie. Licz jednak, i bd w stanie kontrolowa przeciwnika, podobnie ja k cay proces dzielenia si wadz. Zakadaj, i kandydaci solidarnociowi nie uzyskaj caej puli z przyznanych im 35% miejsc w Sejm ie. Licz te to nie ty lk o m j dom ys e swoich politycznych kontrahentw bd w stanie kontrolow ad rodkami dziaa operacyjnych, w tym agenturalnych. M oliwe jest, do pewnego stopnia oczywicie, spiskowe kierowanie polityk, ale ju nie histori: spoeczestwo zaskakuje wszystkich. Zarwno obserwatorw, aktorw naszej sceny politycznej jak i samo siebie. Przechyla ukad si w sposb nieplanowany... (2) W rezultacie komunici cakowicie przegrywaj wybory, po czym... przyznj si do tego. (3) Na co zgadzaj si po wyborach i po nieudanej prbie stw orzenia rzdu przez Czesawa Kiszczaka? Oddaj wadz ekipie solidarnociow ej, zachow ujc
i M arcin K rl, Poza kam stw em i praw d, RPN , 1992, n r 1, s. 9.

20

Andrzej Zybertowicz

w sw ych rkach MON,. MSW, ministerstwo wsppracy gospodarczej z zagranic, i w pewnej m ierze MSZ. (4) W kilka m iesicy pniej P Z P R rozw izuje si, a rzd Mazowieckiego wydaje ow iadczenie, e dotrzymanie umw Okrgego Stou jest zgodne z pol sk racj stanu. (5) I z kolei komunici decyduj si w dalszym cigu bez jednego wystrzau na przekazywanie kierownictwa wymienionych resortw w rce elit sol idam ociowych. (6) W reszcie: genera W ojciech Jaruzelski ustpuje ze swego urzdu w ob liczu stosunkow o sabej presji politycznej2. W szystko to dzieje si stopniowo w adnym przypadku nie sugeruj tu, i cakow icie w edug z gry naszkicowanego scenariusza. Ale... Czy nie za w iele tego dobrego? Przecie taki bieg wydarze by zupenie niezgodny z wielokrotnie analizow an i opisyw an zarwno przez amatorw jak i ekspertw natur wadzy kom unistycznej, z logik funkcjonowania komunizmu jako systemu spo ecznego. A sposb, w jaki si to wydarzyo, by nie mniejszym zaskoczeniem ni sam upadek komunizmu. Szybki, gadki i zaraliwy na skal midzynarodow krach kom unizm u zaskoczy wszystkich, dlatego wanie, e by zupenie niez godny z waciwym i dla tego systemu mechanizmami dziaania. Dlaczego taki saby opr aparatu bezpieczestwa? Dlaczego nie strzelali? Zachodni badacze wprost m wi o kompromitacji sowietologii, ktra okazaa si niezdolna do roz poznania waciwej kondycji bloku radzieckiego. Przyjrzyjm y si zatem nieco bliej operacji Okrgy St, ktra demonta kom unizm u oficjalnie zainicjowaa.

OKRGY ST ODWRT KONTROLOWANY


W spom inajc decyzj z *86 o zwolnieniu wszystkich winiw niekryminalnych M ieczysaw F.Rakowski dodaje: Dlaczego w tym politycznie dogod nym m omencie nie poszlimy dalej? Dlaczego nie wycignlimy rki do W asy, ktry zaprezentow a ugodow postaw? Sdz, e przede wszystkim dlatego, i w tym czasie bylim y jeszcze przekonani, e jestem y w stanie dokona gbokiej

2 Zdaniem J.K aczyskiego w adza Jaruzelskiego to n ie bya adna fikcja. M ia silne w py o sobiste w w ojsku, przecie ponad trzydzieci lat by generaem , m ia praw dziw w adz. Potem , jak o prezydent, by zw ierzchnikiem si zbrojnych. B y to je d en z nielicznych ludzi, majacych praw dziw w adz w tym kraju, tylko e je j nie w ykorzystyw a (O dw rotna strona m edalu. Z Jarosaw em K aczyskim rozm aw iaa T eresa B ochw ic, W arszaw a 1991, O ficyna W ydaw nicza M O ST, s. 84)

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

21

przebudowy system u wedug wasnej koncepcji. Zakadaa ona, e do nas powinna nalee inicjatywa, a wic i kontrola nad rozwojem sytuacji (podkr. AZ). Od powiadam tym samym na zadane mi w 1989 r. pytanie przez jednego z wybitnych dziaaczy opozycji D laczego nie zw oalicie O krgego Stou w 1986 r. ? Bylim y wwczas sabi i rozwj sytuacji w P olsce m gby potoczy si w innym kierunku, na pew no dla was bardziej korzystnym i . ,,(...)Kada ze stron musiaa pizej przez dugo trwajcy okres czsto bolesnych dowiadcze, by mona byo zasi wsplnie do Okrgego Stou4. To oczywicie prawda ale poowiczna i przez to mylca. Kierownictwo partii-pastwa zdecydowao si zrezygnowa z monopolu wadzy, a potem odda j elitom solidarnociowym dopiero wtedy, gdy spenione zostao kilka warun kw. Po pierwsze, gdy uwiadomiono sobie, i tylko solidarnociowe autorytety s w stanie zapobiec niekontrolowanemu wybuchowi spoecznego niezadowole nia. Po drugie, gdy uznano, i struktury organizacyjne S s na tyle sabe, e nie mog stanowi powanej alternatywy dla komunistycznego aparatu past wowego (w drugiej poowie lat osiemdziesitych S nie m iaa rozbudowanych struktur w wikszoci wojewdztw). Jesieni 92 Kiszczak uj to tak: Bo prze cie my moglimy jeszcze dugo rzdzi, wcale nie byo hossy dla Solidam oci. W lad .za strajkami w kilku kopalniach wcale nie poszed cay kraj, a wojsko, milicja, adminstracja byy w naszych rkach. (...) B y to najdogodniejszy moment przeciwnik by tak osabiony, e uznalimy, i obdzie si bez jakichkolw iek awantur**5. Po trzecie, gdy stwierdzono (z dzisiejszej perspektywy wyglda, i byo to trafne rozpoznanie), e istnieje kontrola (gwnie agenturalna, cho nie tylko) nad elitam i S wystarczajca na to, by proces dzielenia si w adz nie przemieni si w kataklizm miadcy grup nomenklaturow. Innymi sowy, gdy uznano, e tylko za porednictwem opozycji, jej rkoma, mona bdzie kontrolowa masy na tyle, by unikn z ich strony wyniszczajcego uderzenia. Podoem umoliwiajcym przyzwolenie ze strony aparatu niszych szczebli na takie decyzje byo trwajce ju od duszego czasu uwaszczanie nomenklatury. Zapewne nie rozumowano jasno w taki sposb wtedy, gdy wysuwano ide Okrgego Stou i gdy j realizowano. Wydaje si jednak, e dzi, patrzc w stecz, sedno tego przedsiwzicia, sedno tego co faktycznie nastpio, m ona by uj tak. Podzieli si wadz, a w ostatecznoci nawet odda j tym, ktrzy s w sta
3 M ieczysaw F.Rakow ski, Jak to si stao, W arszaw a 1991, BGW , s. 93-4. 4 M ieczysaw F.Rakow ski, Jak to si stao, W arszaw a 1991, ,3 G W , s. 19. 5 D oda te: Inna rzecz, e n ie przew idzielim y, i rzd prem iera M azow ieckiego, e grupa mdrych ludzi z obozu Solidarnoci* tak atw o odda w adz oszoom om politycznym . Zakadalim y, e bdzie to stabilna w adza (rozm ow a M arka R udnickiego, SM , nr 194, w . 4, 02-04.10.92, s. 3).

22

Andrzej Zybertowicz

nie spacyfikow a masy; rkoma elit solidarnociowych uzyska na jaki czas wzgldny pokj spoeczny, odsun w czasie grob niekontrolowanego w ybu chu, a zarazem rce te zwiza na tyle, by nie byy si w stanie obrci przeciw nim6. Pniej za, gdy gniew spoeczny obrci si w stron nowej wadzy, poz w oli na ponow ne podgrzewanie niepokojw, starajc si tymczasem zbi m ak sym alny kapita ekonomiczny i polityczny. W tpi, czy komunici planowali, i uzyskaj tak wiele jak im si w kocu udao: brak rozlicze za lata suby obcemu mocarstwu i za bezprawie (patrzc choby jedynie z perspektywy czynw zakazanych na gruncie prawa form alnie uznawanego pod ich rzdami), przechwycenie i udane sprywatyzowanie niemaej czci m ajtku narodowego, wyran obecno na scenie politycznej, znaczce w pywy w rodkach masowego przekazu i w w ielu instytucjach pastwowych zarwno form alne (przez reprezentacj parlamentarn) jak i nieformalne (dro-. g agenturaln i korupcyjn). A to wszystko bez adnej odpowiedzialnoci za stan pastw a. Zbyt cyniczny, zbyt racjonalny obraz? Rzecz prosta z perspektywy czasu w iele w ida lepiej. W roku *88 czy *89 z pewnoci nie zdawano sobie spraw y z w ielu okolicznoi, nie wyobraano sobie przebiegu wielu procesw spoecz nych, ale spjrzm y na ukad si przy Okrgym Stole. Z je d n e j stro n y Jaruzelski i Kiszczak, dowiadczeni gracze, od lat stosujcy gry operacyjne sub specjalnych, wspomagani przez nieskrpowany ideologicz nymi dogm atam i um ys Jerzego Urbana. Taktyczno-polityczn przenikliwo Urbana doceni kady, kto przeanalizuje jego list do Stanisaw a Kani z 3 stycznia 81, szkicujcy strategi m anipulacyjego podzielenia si wadz7. Czytajc go w okresie powoywania rzdu M azowiec kiego, nie m ogem oprze si wraeniu, i w 7 lat pniej (idea Okrgego Stou bya w ysunita w *88 wtedy zreszt podziemne pismo Most opublikowao tekst w wyniku ja k twierdzi Urban jakiego przecieku z KC) komunici byli w stanie zrealizow a naszkicowany tam scenariusz. Inaczej mwic, kon cepcja bya gotow a znacznie wczeniej, zanim powstay warunki umoliwiajce
* Podobnie zo b . Spod sto u , Rozm ow a K rzysztofa Cza baskiego z K rzysztofem W yszkow skim , K ultura (paryska) 1989 n r 7 , s. 1-16, zw l. s. 7. M usz przyzna, e zajrzaw szy do tego tekstu ostatnio, znalazem tam na m arginesie sw j kom entarz z pierw szej lektury w *89, w ktrym uznaem ujcie W yszkow skiego za kolejny pizypadek spiskow ej w izji dziejw . O statnio pojaw ia si coraz w icej tekstw ujm ujcych O krgy S t w kategoriach kom unistycznej m anipulacji; np. R afa A . Z iem kiew icz, W splny w rg, Spotkania, nr 35, 27.08-02. 0 9 . 92, s. 40. 7 P olityka, n r 2 9 , 22.07.89, s. 13; jest to przedruk z paryskiej K ultury. 8 Jajakobyy. S pow ied y d a Jerzego U rbana. Spow iadali i zapisali Przem ysaw wikliski, P io tr G adzinow ski, W arszaw a 1991, Polska O ficyna B G W , s. 74.

Suby specjalne i sam olikwidacja komunizmu

23

jej zrealizowanie. T o elem ent istotny dla przebiegu procesw spoecznych posiadanie wiji umoliwijcej orientacj strategiczn. Splot rozm aitych w y darze czciowo planowanych i kontrolowanych, czciowo przypadkowych czy wprost znajdujcych si poza kontrol polskich komunistw (sytuacja w ZSRR) stopniowo w ytw orzy warunki do realizacji tego projektu. Z t rnic, i na tym etapie do planow ania zosta bezporednio w czony w czesny sz e f wywiadu i kontrw yw iadu, pierw szy zastpca m inistra SW , gen. W adysaw Pooga. On, w raz z Urbanem i czonkiem Biura Politycznego, Stanisawem Cioskiem, stanowili tzw. zesp trzech, przygotowujcy projekty innowacyjnych z perspektywy ociaej i zbiurokratyzowanej m aszynerii partyjnej posuni politycznych . B iorc pod uwag osoby po stronie kom unistycznej, zdolne do manipulacyjnego planowania strategicznego, w arto by te si przyjrze, czym w tym okresie zajm ow alfsi doradca Jaruzelskiego, W iesaw Grnicki oraz psy cholog, prof. Janusz Reykowski, w czasach Okrgego Stou czonek Biura Po litycznego10. N ie wypowiadam si tu co do stopnia faktycznego w pyw u w y mienionych osb na dziaania centrum decyzyjnego operacji pod nazw samolikwidacja komunizmu w Polsce*'. W skazuj te osoby by podkreli, i kom unici dysponow ali zasobam i intelektualnym i, um oliw iajcym i zaprojektow anie i przeprowadzenie takiego przedsiwzicia* Urban podaje, e urzdzili naw et symulacj rozmw, ktre miay si odby pizy tzw . podstoliku politycznym 11. Z d ru g iej stro n y wystpuje mieszanka skadajca si z dowiadczonych opozycjonistw i z naiwnych idealistwamatorw, a wszystko zaprawione sosem agenturalnym (mam na myli zarwno TW wrd bezporednich uczestnikw rozmw jak i w ich bliskim otoczeniu spoecznym). O tym, e istniaa aktywna agentura SB wrd przedstawicieli strony solidarnociowej w czasie Okrgego Stou wiadomo m.in. dziki pracom W ydziau Studiw powoanego przez A n

9 Tendencja ych raportw bya jednoznaczna n asilen ie reform , otw arcie, liberaliza N iew tpliw ie przygotow yw alim y grunt pod to, co pniej zdarzyo si w M agdalence. Z ebrania 'zespou trzech* b y ty spiskiem pew nej grupy z Jaruzelskim robionym za plecam i aparatu. (...) D o kum enty te pisane byy jzykiem polityczno-pragm atycznym , bez jak iejko lw iek ideologii, a w ic odm iennym o d jzy k a dokum entw w ew ntrznych K C i B iura Politycznego (Jajakobyy, W arszaw a 1991, s. 151, fragm . jed neg o z raportw tego zespou tam e, s. 259-60). Zob. te H enryk Piecuch, W ojciech Jaruzelski tego nigdy nie pow ie, Rozm ow y z generaem W adysaw em Poog, W arszaw a 1992, W ydaw nictw o R eporter. to M ianow any na t funkcj w grudniu 88, podczas pierw szej czci X plenum K C . W . n as tpnych m iesicach odegra istotn rol w sporzdzaniu an a liz rozw ijajcej si i zm ieniajcej sytuacji politycznej. U trzym yw a stae kontakty z opozycj, szczeglnie z prof. G erem kiem (M ieczysaw F.Rakow ski, Jak to si stao, s. 169). * 11 Jajakobyy, s. 154.

24

Andrzej Zybertowicz

toniego M acierewicza. (...) Z jej meldunkw, pisanych jednak w taki sposb, by uniem oliwi identyfikacj rda informacji. Meldunki te, sygnowane pseu donimami, przygotowywane byy dla szefw MSW, PZPR i pastwa. Jest ab solutnie pewne, e Kiszczak doskonale orientowa si w zamierzeniach, taktyce i planach opozycji w trakcie rozmw12. Jeli dodamy do tego szerokie zasto sowanie rodkw technicznych (obserwacja, podsuch, podgld, kontrola kores pondencji) podczas przygotowa i samych rozmw Okrgego Stou, to trudno uwierzy, by strona spoeczna moga cokolwiek ukry przed swymi kontrahen tami. Pooga podaje, i w okresie Okrgego Stou ludzie SB wznosili si na wyyny profesjonalizm u, pracowano na okrgo13. W tej sytuacji nie wydaje si prawdopodobne, by w czasie Okrgego Stou cise kierownictwo PRL zawaro z kim ze strony spoecznej jaki tajny ukad, drug M agdalenk14. Nie mona tego cakowicie wykluczy, lecz nie sdz, aby dla nom enklatury byo to niezbdne. Nawiasem m wic, jeli przyjmiemy za trafny szkicowany tu charakter Ok rgego Stou, zrozumiae staje si wczesne zachowanie OPZZ: jego walka 0 odrbn pozycj przy rokowaniach, o to, ktrym z kolei mwc bdzie A lfred M iodowicz, przelicytowywanie S politycznymi daniami zniesienia cenzury 1 wolnych wyborw, czy wreszcie demonstracyjne opuszczenie sali obrad ple narnych przez delegacj OPZZ 5 kwietnia 89. OPZZ-owcy po prostu nie w ie dzieli, co jest grane; byli poza ukadem i to w podwjny sposb. Po pierwsze, to nie oni ukartowali t gr. Po drugie, to nie oni mieli otrzyma cz placka ju z gry wyznaczonego do podziau. Przypomnijmy te tekst - opublikowany w Polityce, niebawem po synnej telewizyjnej dyskusji Wasa-Miodowicz napisany przez doradc Miodowicza, przedstawiajcy jak to jego towarzysze z Biura Politycznego zrobili wszystko, by nie stan on w tej debacie na wyso koci zadania. W tedy rzecz wygldaa niezrozumiale. Obecnie wydaje si jasna: chodzio o odw ieenie autorytetu W asy w oczach szerokiej publicznoci

M icha G rocki (pseudonim ), K onfidenci s w rd nas ..., W arszawa 1992, Editions Spotkan s. 88, zo b . te 67. t3 W ksice H enryka Piecucha, W ojciech Jaruzelski tego nigdy n ie powie. 14 G w iazda tw ierdzi, e ,J 3 z iiju w iem y, e np. byy dw ie 'M a g d a le n k ia n iejed n a; e W a by na 'ty z K iszczakiem itd. (w rozm ow ie ze Zdzisaw em Zarycznym , Pi, n r 37, 1209,92, s. 7.). G w iazda, niestety, n ie podaje skd pochodzi jeg o w iedza. M ateriay z pierw szej M agdalenki opublikow a doradca K iszczaka, K rzysztof D ubiski (M agdalenka. Transakcja epoki. N otatki z po* ufnych spotka K iszczak-W asa, W arszaw a 1990, Sylwa).
12

Suby specjalne i sam olikwidacja komunizmu

25

i przyblokowanie Miodowicza, ktry niewiadomy faktycznej gry prbow a w al czy o swoje interesy15. Oglnie rzecz biorc, skonny jestem zgodzi si z Czesawem Bieleckim (Maciejem Poleskim ), i Okrgy St nie by spiskiem elit dw ch stron, e JDo gronego przeciwnika mona si umiecha, ale fratem izacja utrudnia tw ardy dialog i walk o wasne racje. Jeli z ludmi, ktrzy nas obraali, gnbili, w resz cie m aj krew na rkach, zaczynamy pi bruderszafty, to koczy si gra16. By zobaczy, kto z kim w Magdalence popija, wystarczy zerkn do ksiki rozmw z Kiszczakiem, gdzie zamieszczono zdjcia. Po drugiej, styczniowej czci X Plenum K C PZPR, ktre dao zgod partii na powrt S do legalnej dziaalnoci, odbywa si telekonferencja w resorcie SW. W iceminister, Czesaw Staszczak, szef Suby Polityczno-W ychowawczej, uspokaja aktyw kierowniczy jednostek terenowych i szk resortowych: Nie ulega wtpliwoci, e znajdujemy si u kresu pewnej fazy rozw oju socjalizm u (...), ale czy partia, czy my wszyscy jestem y sam objcam i? Chcem y przegra? Nikt nie dopuszcza takiej m yli. W ygra socjalizm moemy uznajc realia, pode jm ujc bez lku waciwe decyzje i realizujc je w warunkach i na zasadach, ktre my dyktujemy. Poprzez odwane czyny, a nie intencje, partia na nowo ma

szans sta si si uderzeniow w reformowaniu systemu.


15 Jan B ogutyn (Przed debat, Polityka, nr 5 1, 17.12.88, s. 5 ): W irek je s t staym dniem p o siedze B iura P olitycznego K C PZPR , lecz A .M iodow icz ow iadczy, e zw olni si z udziau w tym posiedzeniu i bdziem y m ogli spokojnie popracow a. U dalim y si rano do jed n eg o z podw arszaw skich orodkw FW P. (...) N a m iejscu jeszcze n ie zdylim y w y p i kaw y, kiedy odezw a s i telefon i przekazano inform acj, e A -M iodow icz je st jedn ak oczekiw any na posiedzeniu B iura Politycznego. Pow iedzia zaczekajcie, za godzin w rc. D otar z pow rotem w ieczorem . B y zdenerw ow any. N ie w iem , co b y o pow odem , ale daw no nie w idziaem sw eg o szefa tak w yczerpanego. N astpnego dnia, gdy rozpocz si program i kam era pokazaa n ienaturalnie spitego A -M iodow icza, w tedy przed oczym a zaczy mi si przesuw a ponow nie w szystkie telefony, w ydarzenia i atm osfera p o p rzednich dni". U rban: C hcecie to w ierzcie, chcecie - n ie w ierzcie, ale M iodow icz bez uzgodnienia z kim kolw iek zaproponow a, bodaj w 'Sztandarze M odych, tak dyskusj. (...) W K C odbyo si zebranie dziaaczy w ysokiego szczebla, w w ikszoci czonkw Biura, gd zie M iodow icza najzw y czajniej opieprzono, starajc si uzm ysow i m u, co zro b i i nam w i, eby si w ycofa (Jerzy Urban, Jajakobyy. S pow ied ycia Jerzego U rbana. S pow iadali i zapisali P rzem ysaw w ikliski, P iotr G adzinow ski, W arszaw a 1991, Polska O ficyna B G W , s. 158-9). C zy gdyby cisem u k ie row nictw u partii napraw d zaleao na niedopuszczeniu d o teg o spotkania, to n ie znaleziono by sposobu b y je zablokow a? P rzecie telew izja w tedy nie b y a poza kontrol K C. 16 Rozm ow a E lbiety M isiak i Jerzego Papugi, K onfrontacje, n r 5, 1992, s. 8 . P odobnie J.K a czyski: U derzajca bya fratem izacja, ktra nastpia podczas rokow a m iaa ona, m oim zdaniem , ze strony PZPR w yrany cel polityczny. C aa grupa tzw . m odych z P Z P R K w aniew ski, W iatr, Oleksy chciaa stw orzy now elit, now grup w ad zy i otw ieraa s i na now ych, chtnych partnerw ze strony 'S o lid am o ci (O dw rotna strona..., s. 27).

26

Andizej Zybertowicz

N a dorocznej odprawie kadry kierowniczej resortu w Wyszej Szkole Ofi cerskiej im. F.Dzieryskiego w Legionowie wystpuje gen. Kiszczak: SB i MO oraz cay resort spraw wewntrznych w roku minionym odniosy wiele liczcych si sukcesw. Jednake przeksztacenia systemowe dokonujce si w kraju, z ktrymi zetkniem y si w biecym roku, wymagaj innego podejcia do nie ktrych dotychczasowych form i metod naszej pracy. W biecym roku dokona musimy radykalnej zmiany w podejciu do pracy operacyjnej, po nowemu po dej do jej filozofii. Trzeba szuka nowych, doskonalszych rozwiza opera cyjnych. Ochrona i kontrola operacyjna rozm aitych form aktywnoci spoecznej musi by bardziej ofensywna. SB moe i powinna kreowa rne stowarzyszenia, kluby, czy nawet partie polityczne, gboko infiltrowa istniejce. Gremia kie rownicze tych organizacji, na szczeblu centralnym i wojewdzkim, a take na szczeblach podstawowych, musz by przez nas operacyjnie opanowane. Musimy sobie zapew ni operacyjne moliwoci oddziaywania na te organizacje, kreo wania ich dziaalnoci i polityki** (podkr. AZ). Ju w czasie obrad Okrgego Stou, 9 m arca, podczas telekonferencji, Staszczak twierdzi, i W asa spord czonkw *Solidamoci* poszed najdalej w uz nawaniu realiw socjalistycznego pastwa, *(...) opozycja konstruktywna, ktrej wyrazicielem je st przywdca Solidarnoci*, w istocie umacnia obecny system*. W odpowiedzi na liczne wtpliwoci w zw izku z przebiegiem obrad okrg ego stou, podczas kolejnej telekonferencji przekonuje suchajcych: *niech to warzyszy nie m yli telewizyjny przekaz, ktry wywouje wraenie, a niekiedy i przekonanie, e strona opozycyjno-solidarnociowa prezentuje si lepiej, jest zorganizowana, wie czego chce, stawia sprawy jednoznacznie i ostro o nie w al czy. (...) Ci sam i ludzie przy stoach roboczych, gdy nie ma kamer, zachowuj si zupenie inaczej. (...) Spokojnie, towarzysze, scenariusz okrgego stou napisaa partia, a jego realizacja przebiega niezmiennie na warunkach przez nas dyktowanych*** (podkr. A Z17). Oczywicie, to nie partia pisaa ten scenariusz, lecz raczej wska cz jej kierownictwa przy wsppracy szefostw sub specjalnych. Warunki te nie byy do koca dyktowane przez jedn tylko stron. Partia bowiem nie potrafia stan na wysokoci zadania w kampanii wyborczej, nie sprostaa oczekiwaniom sub specjalnych. W jakiej mierze przyczynio si to do powanego zaskoczenia zreszt dla obu stron jakim stay si jednoznacznie prosolidamociowe wyniki
17 W ypow iedzi przytaczam za: M aciej Zibicki, Jak M SW w ygrao w ybory, Pi , n r 2 0 ,16.05. s. 10, opuszczenia w oryginale; autor n ic podaje, z jakich dokum entw pochodz te cytaty. W z a m ierzeniu autora, ty tu je g o tekstu m ia om iesza resort. W ybory przecie byy w ielk porak kom unistw .

Suby specjalne i sam olikwidacja komunizmu

27

wyborw. Zachowanie spoeczestwa w tym w ielu czonkw PZPR po raz kolejny wykazao ograniczon przewidywalno i sterowalno procesw spoecznych wielkiej skali. Okazao si jednak, i nom enklatura m iaa doy rodkw i umiejtnoci, by i w takiej sytuacji spa na cztery apy. Dlaczego bowiem po pierw szym w yborczym szoku, nie nastpuje zw ar cie szeregw? Dlaczego nomenklatura nie przeciwstawia si oddawaniu wadzy i demontaowi system u? Dlaczego, jeszcze bezporednio kontrolujc rodki m a sowego przekazu, aparat przemocy, systemy tajnej cznoci, itd., nie podejm uje adnej prby kontrrewolucji? A przynajmniej nic o takiej prbie kontrrewolucji nie jest nam wiadom o18. Nawet jeli przyj, i owiecone kierownictwo partii w peni zrozum iao niezbdno prawdziwych, gbokich19 reform, to pozostaje pytanie, dlaczego tak atwo pogodziy si z tym nisze szczeble nomenklatury, zwaszcza terenowej? Przecie argumentacja w stylu: wam, towarzysze, krzyw da si nie stanie; my tu w centrali trzymamy rk na pulsie, moe by prze konujca tylko w tedy, gdy stoj za ni jakie fakty. Do odpowiedzi zblia nas nastpne pytanie: dlaczego rokowania okrgostoowe, zainicjow a i prowadzi szef MSW? Czy jedynie dlatego, i by przyja cielem Jaruzelskiego? A moe tylko szef policji politycznej by w stanie zapew ni bezporedni, biec kontrol agenturaln tego procesu? W tym kontekcie naley przypom nie komentarz Jana Lityskiego, opublikowany jesieni *86 w Tygodniku M azowsze: W ypuszczenie w szystkich winiw politycznych jest i warto to podkreli ruchem w pewnym sensie swobodnym, nie wym u szonym bezporednio przez adne siy zewntrzne. Dlaczego w ic zdecydowano si na ten krok wanie teraz? Czym rni si obecny ukad polityczny od tego z roku 1984 czy 1985? Co zmienio si m idzy lipcem a wrzeniem 1986? Pytania tym ciekawsze, e wypuszczanie odbyo si jak gdyby bocznymi drzwiami, a w caej tej sprawie najwaniejsz rol odgrywa policja. Dlaczego
18 Pew ien lad jed n ak istnieje: W tym czasie (w rzesie 1989 r.) otrzym aem o d jed n eg o ze znanych politykw , nazw isko pom in, sugesti, e je s t ostrzeenie od Jaruzelskiego, i szykuje si zam ach sianu ze stro n y w ojsk nadw ilaskich (...). Pow iedziaem to M azow ieckiem u. D o n ieg o take to dotaro z innej stron y (O dw rotna strona..., s. 54). W ydaje si jednak, i byo to jed y n ie straszenie, podobnie ja k posiedzenie R ady W ojskow ej M ON z 8 czerw ca 89, ktra ja k napisano w prasie om aw iaa za d a n ia s i zbrojnych p o wyborach-, dzie pniej rozm aw ia z K iszczakiem abp. B ro nisaw D brow ski, rw nie o sytu a cji p o p ierw szej tu rze w yborw . R ozw aano w prow adzenie stanu w yjtkow ego i zerw anie w yborw pod jakim kolw iek pretekstem . (...) M yl, e w gruncie rzeczy ta narada w M ON bya p o to, ebym y m ieli z niej przecieki, eby nas przestraszy. W kadym razie n ic z niej nie w yniko (tam e, s. 22-3). 19 C ho oczyw icie nikom u cznic z w szyskim i opozycjonistam i (poza m oe Januszem K or w inem -M i kke) n ie nio si, e bd to reform y tak fundam entalne.

28

Andrzej Zybertowicz

to policja robi amnesti? Dlaczego nie Sejm czy Jaruzelski? Jeszcze w lipcu wadza m w ia wyranie: pewnych osb nie mona wypuci (...). Rozegrano tu zdumiewajcy scenariusz, bez precedensu w historii tego systemu. Oto okazao si, e czoow si polityczn w kraju jest policja. Przesuchania w wizieniach i aresztach, rozmowy z gen. Kiszczakiem i jego podwadnymi nie byy tym, za co je bralim y - rutynowymi dziaaniami policyjnymi, lecz przeciwnie - negoc jacjam i politycznym i. Oczywicie, w komunizmie policja zawsze bya wanym i wpywowym lobby, ale nigdy nie wystpowaa jako sia bardziej wyrazista ni Biura Polityczne. Nie wiem, co to oznacza, ale by moe reda policji okae si waniejsza ni wojska po 13 XII (podkr. AZ)20. Podobny mechanizm mg zadecydowa o powierzeniu wanie Kiszczakowi misji utworzenia pier wszego rzdu po wyborach z 4 czerwca 89. Z dzisiejszej perspektywy za naiwny uzna tizeba komentarz Timothy Garton Asha, wybitnego brytyjskiego znawcy spraw Europy Wschodniej, ktry tak pisa 0 sytuacji wytworzonej po czerwcowych wyborach: Po kolejnych dwch ty godniach gorczkowych negocjacji genera Kiszczak znalaz si na ppziomie 1 przyzna, e nie moe stworzy rzdu, a prezydent Jaruzelski rwnie znalaz si na poziom ie i zaproponowa to Tadeuszowi Mazowieckiemu (podkr. AZ)21. Moim zdaniem , zadecydowa nie poziom i owiecona natura panw generaw, lecz wczesne rzeczywiste pooenie elit nomenklaturowych, nie obawiajcych si, by sytuacja tak bardzo wymkna si spod kontroli, i utrata czci wadzy bdzie rwnaa si utracie wszelkich przywilejw w Sejmie za Mazowieckim gosowali praw ie wszyscy posowie komunistyczni. Oto informacje potwierdzajce trafno tego ujcia. W znanej instrukcji w i cem inistra SW , gen. Henryka Dankowskiego z 26 czerwca '89 wystosowanej do szefw W USW w caym kraju, mwicej m.in. o parlamentarzystach bd cych TW, czytamy, i zdjcie ich z ewidencji Biura C (zawierajcego wykazy TW ), nie powinno oczywicie oznacza przerwania kontaktu operacyjnego. Prze ciwnie, naley podejmowa rnorodne dziaania, by osoby te byy coraz silniej zwizane z nam i i coraz bardziej dyspozycyjne w realizacji zadaft(...),22.
TM , n r 181, 24.09,86, s. 1; cyt. za xero fragm entu tekstu opublikowanym w : Jacek K urski, P io tr Sem ka, L ew y czerw cow y, W arszaw a, Editons Spotkania, s. 193; bez roku w ydania. Szkoda, i kilka lat pniej, pczy okazji om aw iania afery lustracyjnej Lityski zdaw a si zapom nie, ja k trafna bya jeg o w czesna analiza. 21 T im othy G arton A sh, W iosna obyw ateli. Rewolucja 1989 w idziana w W arszawie, Budapesz cie, B erlinie i Pradze, London 1990, Polonia, pree. Anna H usarska, s. 28. 22 spotk an ia, n r 19, 22.05.91, s. 3, zam ieciy xcrokopi tego dokumentu. W edug C K w dn. 7 lipca '9 1 , w w ypow iedzi d la Program u III Polskiego Radia, gen. Dankowski potw ierdzi zarw no autentyczno sam ego dokum entu, ja k i sw oje jeg o autorstw o, nr 104, 08.05.91, s. 2.
20

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

29

J. Kaczyski wskazuje, i waciwym autorem hasa wasz prezydent, nasz premier by jak sam twierdzi, Jzef Czyrek. A publicznie cho w ograni czonym krgu osb wypowiedzia je Janusz Reykowski, wczesny czonek Biura Politycznego KC PZPR, na przyjciu wydanym w Sejmie w par dni po wyborach czerwcowych. To wtedy brzmiao ja k propozycja, oczyw icie, sfor muowana w sposb odwrotny: nasz prezydent, w asz prem ier , bo m w i to czo nek Biura Politycznego23. Mniej znana jest informacja podana przez posa Janusza Okrzesika, prze wodniczcego Podkom isji Specjalnej do Spraw Zbadania D ziaanoci byej WSW: Ostatni dokument, jaki znalaz si w naszych rkach, to notatka subowa sporzdzona pzzez zastpc szefa WSW, pk. W ichrzyskiego, pod koniec lipca 1989 r. Jest ona powicona 'ocenie efektywnoci dziaa zm ierzajcych do umocnienia pozycji operacyjnej [tj. informatorw dop. AZ] w ugrupowaniach przeciwnika politycznego*. Charakterystyczne, e opisuje w niej 'pozycje zdo byte przez kontrwywiad wojskowy zarwno w ugrupowaniach opozycji dem ok ratycznej jak i w tzw.- skrajnych nurtach koalicji. (.) W 1989 r. kontrwywiad infiltrowa rwnie wczesnych sojusznikw PZPR . Przypomnijmy te, ujaw nione przez KPN w lipcu 90 dokumenty w yw iadu MSW. Bya wrd nich, skierowana do Jaruzelskiego, Rakowskiego i Kiszczaka, inform acja dyrektora departamentu I, wskazujaca na infiltracj kierownictwa SD w okresie rozmw z sierpnia 89 nad stworzeniem koalicji z S25. Fakt gbokiej infiltracji elit ZSL i SD, tak na poziomie centralnym jak lokalnym, potwierdzaj te inne d a ne26. Mamy tu zatem fakty wyjaniajce atw o, z jak kierownictwo PZPR zgodzio si na wyuskanie ZSL i SD z PRL-owskiej koalicji. Jeszcze w lipcu Rosjanie odwouj doktryn Breniewa. W adim Zagadin owiadcza: Bdziem y utrzym yw ali stosunki z kadym wybranym w P olsce rzd e r r i^ . W ydaje sie, i w tym czasie polscy kom unici, gdyby chcieli, mogli nie dopuci do ogoszenia przez ZSRR tego typu owiadczenia w danym m o mencie. Z drugiej strony jednak, we wspomnianej przed chw il inform acji w y
23 O dw rotna stro n a..., s. 26. 24 Rozm ow a P iotra Skw ieciskiego, W , n r 29, w yd. 3 , 04.02.91, s. 2. 25 D okum net przedrukow any w TD , n r 28, 15.07.90, s. 5. 26 Zob. H enryk Piecuch, Byem gorylem Jaruzelskiego, W arszaw a, O ficyna W ydaw nicza R e porter 1993, s. 345-^. rdo osobow e K w spom ina jed n z odpraw w W U SW , na ktrej w skazano, i w ybory do w ad z Z SL zostay zabezpieczone praw idow o. W sensie technicznym zn aczy to, i do grona delegatw na kongres tej organizacji udao si w prow adzi dostateczn liczb T W lub po prostu osb dostatecznie ulegych, by uzyska ukad personalny w adz stronnictw a uznany przez PZPR za korzystny. 27 Za kalendarium w : O dw rotna strona..., s. 25.

30

Andrzej Zybertowicz

w iadu MSW czytam y m.in.: Projekt (...) umowy SD KPZR ju istnieje i w ydaje si, e stronie radzieckiej obojtne jest, czy SD bdzie w trakcie jej sygnow ania czonkiem koalicji z PZPR, czy z 'Solidarnoci,,2S. Rola ZSRR w procesie okrgostoowym jeszcze pozostaje do zbadania. Zreszt, O krgy St jest tylko pewnym elementem procesu demontau re alnego socjalizm u . Nie doszoby ani do X plenum KC wyraajcego zgod na zalegalizow anie S, do rozmw Okrgego Stou, do kontraktowych wyborw, do uznania ich wynikw, do powstania rzdu Mazowieckiego, do rozwizania PZPR, do wycofania niektrych komunistw z kierownictwa kluczowych resor tw, ani do rezygnacji Jaruzelskiego z prezydentury, gdyby nomenklatura nie zdoaa przygotowa sobie wczeniej przed tymi wydarzeniami, jak i w ich trak cie, caego zestaw u zabezpiecze dla swych interesw. Zabezpieczenia cho robione w znacznej mierze bardziej indywidualnie, ni drog centralnej koordy nacji okazay si skuteczne. Na tyle w kadym razie, i zamortyzoway w ik szo bdw i wypadkw przy pracy, jakie popeniono w procesie, ktry m ia by reform socjalizm u, a sta si jego samolikwidacj. Mona rzec, i w po czeniu z korzystnym splotem wydarze i z bdami popenianymi przez elity opozycyjne, bdy nomenklatury okazay si drugorzdne. Brak bezporednich danych, by okreli stopie, w jakim byy to dziaania planowane, kompleksowe i systematyczne, koordynowane przez spjne centrum dyspozycyjne. N atura procesw spoecznych jest taka, i daj si one kontrolowa w stosunkowo niew ielkim zakresie i w niezbyt dugim czasie. Z drugiej strony, tizeba m ie wiadom o, e logika dziaa sub specjalnych (zwaszcza w yw ia du) polega na prowadzeniu dugofalowych gier operacyjnych, dajcych ow oce czsto dopiero po duszym okresie mudnego kultywowania gleby. Cho trze ba jasno zaznaczy, e gry takie rozgrywane s zawsze na do wskim i dziki tem u w anie dajcym si kontrolowa wycinku ycia spoecznego czy politycznego. W sum ie, um iejtnie wykorzystano posiadane tajne moliwoci operacyjne. A system komunistyczny nie ma pod tym wzgldem sobie rwnych. Prawdopo dobnie nie tyle inicjowano i kierowano transformacj ustrojow pizez celowe wywoywanie fal spoecznych dziaa, co raczej utrzymywano si na ich w ierz chu, aby t drog nadawa im poadany ksztat29. M oja teza je st nastpujca: ludzie PZPR nie walczyli rozpaczliwie przeciw zepchniciu poza centrum sceny politycznej, poniewa miali ju przygotowane

D okum ent opublikow any w TD , n r 28, 15.07.90, s. 5 . 29 M etafor ksztatow ania fal n ie przez siebie w yw oanych posuguj si za Sawomirem M agal.
28

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

31

tratwy ratunkowe. Czciowo przygotowywane wczeniej, czciowo szykowane na bieco, trzy rodzaje zabezpiecze nomenklaturowych interesw: polityczne, ekonomiczne i agenturalne. Omwmy je teraz po kolei. Zacznijmy od zabezpie cze politycznych najbardziej znanych, jaw nych, lecz zarazem, ja k si dzi wydaje, najmniej wanych.

TRZY RODZAJE ZABEZPIECZE INTERESW NOMENKLATUROWYCH


Istota omawianych tu zabezpiecze polega na niedopuszczeniu do utraty przez b. wadcw PRL ich uprzywilejowanych pozycji ekonomicznych oraz uniem o liwieniu rozliczenia za popeniane przestpstwa. Inaczej mwic posumy si okreleniem Jadwigi Staniszkis rzecz polega na tym, by rezygnacja przez komunistw z pozycji klasy panujcej nie rwnaa si utracie rnych korzyci przez czonkw b. komunistycznych elit jako jednostek30. ZABEZPIECZENIA POLITYCZNE Inicjujc operacj Okrgy St liczono jeszcze na to, e nomenklatura zachowa pozycj grupy panujcej. W odrnieniu od zabepieeze ekonomicz nych i zwaszcza agenturalnych, specyfika zabezpiecze politycznych polegaa na tym, i one same byy jaw ne, cho nie zawsze publicznie podawane byy intencje z nimi zwizane. Kontraktowy Sejm, nowo ustanowiony Senat, prezydentura dla Jaruzelskiego, czy ustawa o przebaczeniu i puszczeniu w niepami niektrych przestpstw i wykrocze (z maja '8931), ktre miay zabezpieczy ludzi PRL^u przed ca kowit utrat wadzy i przed prawnym rozliczeniem za popenione przestpstwa to rzeczy powszechnie znane. To ustawa abolicyjna spowodowaa, e w "91 potrzebna bya decyzja Sdu Najwyszego, aby m ona byopostaw i przed sdem funkcjonariuszy SB, sprawcw porwa toruskich z 8 4 .

30 J.Staniszkis, Mj kom entarz, PT, nr 20, 17.05.92, s . 2. 31 D U staw , n r 34, poz. 179. 32 U chw aa skadu siedm iu sdziw SN z dn. 17.05.91. N iepublikow ana cytow ana i kom en towana przez prof. K rystyn D aszkiew icz w tekcie T oruskie porw ania, W okanda, nr 37, 15.09.91. Zob. te W anda Falkow ska, Przebaczenia nie b tb ie, G W , n r 129 A , 05.06.91, s. 14.

32

Andrzej Zybertowicz

Zabezpieczenia polityczne okazay si skonstruowane w sposb wysoce nie doskonay. Z a swe gwne chyba niedopatrzenie tej materii ekskomunici uznaj dzi brak prawnych gwarancji wasnoci majtku swej partii. Wydaje si wszake, i by to bd nie do uniknicia z powodu typowego dla tej formacji ideologicznej braku poszanowania prawa i zasadniczego niedoceniania jego roli w yciu spo ecznym. Bd ten zosta jednak odrobiony za pomoc innych rodkw. ZA BEZPIECZEN IA EKONOM ICZNE W padzierniku *82, na X plenum KC, Jaruzelski stwierdza: Pastwo nie zgodzi si na peznc reprywatyzacj, zwaszcza na poktne podstawianie no wych, typowych dla drobnomieszczastwa kryteriw etycznych i obyczajowych na miejsce socjalistycznych ideaw. W Polsce interes robotnikw, ich normy moralne, musz by rozstrzygajce. Robotnicy nie powinni mie wtpliwoci, e to oni s u nas klas panujc* . Pan genera zapewne wierzy w swoje deklaracje, ale ju jego towarzysze nie traktowali tego typu obietnic powanie. Gdyby bowiem nie masowe uwasz czanie nomenklaturowe (oczywicie nie bya to adna re-prywatyzacja), Okrgy St albo w ogle nie miaby miejsca, albo jego ustalenia szybko zostayby stor pedowane. N ie sugeruj, i istnia jaki centralny, dalekosiny i tajny plan no menklaturowego uwaszczania. Proces ten wystpi jako efekt zoonego splotu przyczyn i sam stanowi podoe, zapewne wprost niezbdny warunek, bez kt rego samolikwidacja komunizmu w Polsce (a zapewne i w caym bloku) nie mogaby mie miejsca. Z drugiej strony, gdyby nie zabezpieczenie agenturalne dajce przekonanie, i utrata kontroli nad biegiem wydarze jest tylko czciowa, nawet daleko posunite uwaszczenie nomenklatury nie wystarczyoby do tego, aby zrezygnowaa ona z bezporedniej kontroli nad pastwem. Mona zatem powiedzie, i zabezpieczenie ekonomiczne umoliwio nomenklaturze zacho wanie uprzywilejowanej pozycji materialnej, a roJ zabezpieczenia agenturalnego bya/jest osona tej pozycji materialnej przed prbami rewindykacji ze strony spoeczestwa. Jeszcze w *82, w warunkach stanu wojennego podjta zostaje reforma gos podarcza. Opozycja krytykuje j jako czyst kosmetyk socjalistycznych form gospodarowania. Majc racj, i owa reforma nie jest w stanie podnie spraw noci gospodarki, opozycja pozostaje jednoczenie lepa na inne doniose (by

33 Z a stenogram em opuWikownym w GP, nr 214, w yd. B, 30.10*01.11.82, s. 7.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

33

moe niezamierzone) skutki reformy. Ot reforma umoliwia nieformalne prze ksztacenia wasnociowe wewntrz sektora pastwowego, a take wyksztacenie si jakociowo nowych relacji midzy sektorem pastwowym a sektorem pry watnym34. W spoeczestwach komunistycznych wasno pastwowa zawsze podlegaa rnym formom prywatyzacji. Jednak dopiero w latach osiemdziesitych rozkradanie majtku pastwowego zaczo rodzi zalki alternatywnego ustroju gospodarczego. Zobaczmy teraz, jak proces budowy ekonomiczno-kapitaowej (bo jeszcze nic kapitalistycznej) pozycji nomenklatury by powizany z codziennym i nie codziennym funkcjonowaniem sub specjalnych. W ostatnich kilku latach, ujawniajc tajemnice MSW, koncentrowano si raczej na walce resortu z Ko cioem Katolickim, opozycj polityczn, na przeladowaniach, dezinformacji, na czysto instrumentalnym, represyjnym traktowaniu prawa i podobnych sprawach. Jednak nawet czne rozpatrzenie tego, co powiedzieli Kiszczak, Pooga, Szlach cic, Ochocki, Kozowski, Widacki, Grocki i inni autorzy nie daje nam wiedzy o pewnym istotnym wymiarze aktywnoci komunistycznych tajnych sub. Mam na myli dziaania zwizane z zabezpieczeniem funkcjonowania ins tytucji pastwowych, ktrych celem nie byo zwalczanie opozycji. Ju od samego zarania systemu, na dugo przed powstaniem zorganizowanej opozycji, kady zakad pracy, kada pastwowa i spdzielcza instytucja, minis terstwo, urzd centralny, centrala handlu zagranicznego, czasopismo, bank(!), zagraniczna budowa czy placwka36 (np. podlegajca MSZ jak Instytut Kultury Polskiej w Londynie), kada waniejsza delegacja zagraniczna37, szkoa, uczel nia, stowarzyszenie, klub sportowy, lokal rozrywkowy3*, placwka kulturalna, sowem kada dziedzina ycia spoecznego miaa swojego opiekuna z SB.

34 J.Staniszkis, Ontologia socjalizm u, W arszawa 1989, W ydawnictwo In Plus, s. 125 i n. W arto zaznaczy, e praca ta powstaa w '87. 35 M icha G rocki (pseudonim), Konfidenci s w rd n a s W a r s z a w a 1992, E ditions Spotkania, s. 14. Jest to ksika opracow ana na podstaw ie m ateriaw archiw alnych przebadanych przez pra cow nikw W ydziau Studiw MSW powoanego przez m in. M acierewicza 36 Zob. pouczajcy opis zawartoci teczki obiektowej, Stanisaw H arasim iuk, cile tajne, W o kanda, nr 2, 01.04.90, s. 5. 37 A leksander Kwaniewski, sw ego czasu prezes Polskiego K om itetu O lim pijskiego, poda, i w delegacji PKOL na olim piad w Seulu w 1988 byo dw ch ludzi z bezpieczestw a (za artykuem Teresy K uczyski^, Z uporem na czele, TS, n r 28, 1991; przedruk w : A ngora, nr 30, 27.07.91, s. 2). 38 O TW w rd prostytutek zob. Pawe Szpecbt, T ajniak pod pierzyn, w : tene, Sekspansja, G dask 1990, O ficyna W ydawnicza Biay Kruk, s. 21-30.

34

Andrzej Zybertowicz

N a czym polegaa praca opiekunw, zanim jeszcze punkt cikoci zostapooony na w alk z opozycj? Praca opiekunw miaa charakter dwutorowy. Z jednej strony opieka polegaa na oficjalnej (czy raczej poficjalnej w kadym razie dbano tu o pew n poufno dziaa) wsppracy z kierownictwem zakadw, zwaszcza z pionem kadrowym. Z drugiej strony, zadaniem opiekuna byo prowadzenie na terenie podlegego obiektu grupy informatorw (TW). Celem byo posiadanie penej orientacji, co do sytuacji na terenie obiektu. Deklaratywnie w przypadku instytucji gospodarczych gwnym celem byo zwalczanie przestpczoci gospodarczej. W wywiadzie prasowym w *87 porucznik SB, opiekujcy si wocawskimi ,A zo ta mi tak przedstawia sw prac: Mj wydzia [wydzia V AZ] zajm uje si oglnie m wic ochron gospodarki przed przestpcz i wrog dziaalnoci. Mam tu na m yli m.in. sabota, dywersj, naruszanie tajemnicy pastwowej i subowej, ale take i szeroko rozumiane nieprawidowoci w funkcjonowaniu zakadw: niegospodarno, konflikty spoeczne, nastroje niezadowolenia i przy czyny, jakie je wywoay itd /\ Zapytany, czym si rni ta dziaalno od pracy milicyjnego w ydziau do walki z przestpstwami gospodarczymi, odpowiada: Nasze zadania s znacznie szersze, inny jest te punkt cikoci w odniesieniu do kadego z tych wydziaw. T G wkracza najczciej w momencie, gdy do konywane jest ju przestpstwo gospodarcze, nas natomiast najbardziej interesuje profilaktyka, w szerokim tego sowa rozumieniu. Zajmujemy si nawet takim i 'detalam i jak np. ze skadowanie i transport materiaw, nieprzestrzeganie pro cesw technologicznych, chybione zakupy, zbdne zapasy surowca, czas pracy, skaenie rodowiska, stosunki midzyludzkie itd- (...) Staramy si te inspirowa odpowiednie suby, kierownikw, do usuwania stwierdzonych przez nas nie prawidowoci, dodam z ktrych czsto nie zdaj sobie oni sprawy. Ale mamy te i inne form y profilaktycznych dziaa, np. pisemne wystpienia do dyrekcji zakadw , gdy to nie skutkuje do jednostek nadrzdnych, nawet do ministerstw. Inicjujemy take specjalistyczne kontrole, wsppracujemy na co dzie z instan cjami partyjnym i informujc je o istniejcych zagroeniach39. W idyllicznym obrazie naszkicowanym przez oficera SB brakuje kilku w a nych szczeglnie z punktu widzenia niniejszych rozwaa elementw. Nie chodzi przy tym o to, i jak obecnie powszechnie wiadomo swe zadania opiekunowie w zasadniczej mierze realizowali posugujc si siatkami TW.

39 Rozm ow a D ariusza K napika z por. Stanisawem P d ich tem , oficerem SB W USW w e W o aw ku, G T , nr 233, 06.10.87, s. 3.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

35

Po pierwsze, na tym przykadzie mona peniej uwiadomi sobie rol tajnych sub w codziennym funkcjonowaniu spoeczestw i gospodarek kom unistycz nych. W pewnym sensie zastpoway one funkcje kontrolne, jakie w spoecze stwach kapitalistycznych peni presja rynku, twardy pienidz i inne czynniki wy m uszajce racjonalno dziaa produkcyjnych oraz kontrolne funkcje, jakie w spoeczestwach demokratycznych peni w olna prasa czy niezalene stow a rzyszenia. Tajne suby byy zatem wanym skadnikiem m echanizm u system o wego. Peniy te istotne zadania kontrolne na rzecz centrum politycznego (tj. Politbiura), przeciwdziaajc w pewnej m ieize tendencjom do autonom izacji w a dzy (nie tylko gospodarczej) niszego szczebla w obec szczebli wyszych. Byy komendant wojewdzki MO w Legnicy i odzi, gen. M arek Ochocki, wspomina, i w latach osiemdziesitych informacje z terenu przekazywane pionem M SW do centrali nie byy kontrolowane przez lokalne w adze partyjne40. Od momentu objcia kierownictwa resortu przez Kiszczaka nastpio trwae um ocnienie pozycji MSW w strukturze wadzy partyjno-pastwowej; Ochocki wspomina o tym kil kakrotnie. Od czasu zabjstwa ks. Popieuszki podejm owano wprawdzie prby umocnienia kontroli partyjnej nad resortem, lecz b . silna pozycja polityczna Kisz czaka (oparta m .in. na jego osobistych zwizkach z Jaruzelskim ) skutecznie prze ciwdziaaa tym tendencjom. Jednym z zada SB bya walka z korupcj dyrektorw pastw ow ych zaka dw pracy w sytuacjach wsppracy z partneram i zagranicznym i i rodzimym sektorem prywatnym , jak te z wykorzystywaniem zasobw publicznych do ce lw pryw atnych. Niejednokrotnie przypadkw korupcji wprawdzie publicznie nie naganiano, pewne konsekwencje subowe byw ay jednak w ycigane. Chy ba, e... I tu dochodzim y do kwestii centralnej dla tych rozwaa. Chyba, e wykorzystujcy sw e pozycje dysponenci dbr pastwowych w iedzieli kiedy i z kim naley si dzieli. Niej podpisanemu znane s przypadki - zwaszcza z ostatnich lat funkcjonowania komunizmu w Polsce, gdy w zakadach, w jakich opozycja polityczna nic stanowia problemu, wysiek opiekunw koncentrow a si na ledzeniu rozmaitych (jawnych i niejawnych, legalnych i nielegalnych) powiza i form wsppracy zakadw pastwowych z sektorem prywatnym . Do typowa przy tym bya - jak si w ydaje skonno opiekunw do tego, by przeprowadzajc kontrol owych pow iza robi to w taki sposb, aby w zakadach pracy nie pozostawia ladw swych dziaa na papieize. W jednym z duych przedsibiorstw wytwarzajacych sprzt owietleniowy funkcjonariusz

Byem czow iekiem K iszczaka, G enera M arek O chocki w rozm ow ie z K rzysztofem S chalskim , d, W ydaw nictw o A thos", 1992, s. 11, 128.
40

36

Andrzej Zybertowicz

dom aga si wypoyczenia dokumentacji wynajmu do transportu prywatnych ba gawek, nie przedstawiajc dyrektorowi adnego pisemnego wniosku ze swego urzdu spraw wewntrznych i nie kwitujc pobranych materiaw41. (A niew ielu dyrektorw m iao dosy charakteru, by stawia spraw w sposb formalny i do maga si powiadczenia tego rodzaju krokw SB na pimie.) Czy robiono tak po prostu ze wzgldu na wygod, z powodu typowej dla tajnych sub niechci do zostawiania ladw swej pracy? A moe wchodzi w gr jeszcze inny aspekt? M oe rzecz polegaa take na prywacie oficerw SB, ktrzy chcieli, aby w razie wytropienia jakich nieprawidowoci mc zaatwi spraw po cichu, m idzy sob a kierownictwem zakadu? A teraz pizem nm y sytuacje tego rodzaju wielokrotnie tzn. wemy pod uwag ostatnie lata osiemdziesite, gdy zniesiono szereg ogranicze wsppracy midzy sektoram i gospodarki i ruszya fala zakadania spek z wkadem m ie szanym. Istota wielu jeli nie ogromnej wikszoci tych przedsiwzi polegaa na tym , by dokona legalnie transferu wasnoci pastwowej lub sp dzielczej w rce prywatne. Za mieszne z punktu widzenia osiganych zyskw pienidze, dyrektorzy, ksigowi, radcy prawni czy nawet niektrzy czonkowie rad pracowniczych szli na wyranie niekorzystne dla pastwowych zakadw transakcje, umowy i formy wsppracy. Do typowy mechanizm polega na tym, by przy wchodzeniu w spki z kapitaem krajowym lub zagranicznym (czy raczej zagranicznym ) celowo zania warto wnoszonego przez firm pas twow lub spdzielni do spki aportu, co powodowao zawyenie udziaw prywatnego wsplnika w stosunku do wniesionych przeze wkadw. Z kolei to zawyenie udziaw otwierao drog do transferu zyskw i zasobw w rce prywatne na jeszcze wiksz skal. Oficjalna prasa opisywaa niekiedy wystajce ponad powierzchni wody czub ki gry lodowej tego typu przedsiwzi. Nie pamitam wszak ani jednego przy padku, by zainteresowano si, czym w czasie tych manipulacji zajmowali si funkcjonariusze SB, majcy chroni przedsibiorstwa m.in. przed przestpczoci gospodarcz. A kierujcy siatkami informatorw SB-ccy opiekunowie tych zak adw i ich szefow ie zazwyczaj orientowali si w rozwoju wydaize lepiej ni ograniczeni do kanaw sprawozdawczoci partyjnej aparatczycy. Antoni Zieliski, w 91 dyrektor Centralnego Archiwum MSW, wspomina, e przeglda akta dotyczce poaru w pewnej fabryce. ledztwo prowadzia SB, ktra w swych sprawozdaniach umiecia uwagi o ludziach kierujcych zak adem , o jego organizacji, nieprzestrzeganiu przepisw, o faktycznym przebiegu
41 rdo osobow e C".

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

37

procesu produkcyjnego. Gdyby te akta pom in historyk m iaby do czynienia jedynie z dokumentami oficjalnymi zakam anym i, wypranymi z treci. Tylko bezporednio po wojnie zaangaowani komunici pisali do swych w adz rzetelnie tzn. inform ujc o trudnociach. Pniej spraw ozdania spoizdzano pod szefa. W m ateriaach MSW znajdujemy obserwacje nie tylko prawdziwiej oddajce rzeczywisto, ale i wnikliwe notatka ju z 1937 roku wskazuje na fakt przenikania kierownictwa zakadw do spek z kapitaem zagranicznym (podkr. AZ)42. Potwierdzenie tej informacji znajdujemy w wypowiedzi b. wicem inistra SW , gen. Dankowskiego. Zapytany przez dziennikarza o reakcj resortu na pow sta wanie spek nomenklaturowych, mwi: Gdy tylko w esza ustawa i okazao si, e w dziesitkach fabryk tworz si de fa cto fikcyjne spki i oszukuj budet pastwa, natychm iast podjlimy dziaania. M ona sprawdzi, ile wysalim y informacji o tym zjawisku. Zmian system owych nie udao si nam od kierow nictwa PRL wyegzekwowa, ale w kocu nie od tego bylim y. Suba Bezpie czestwa odkrya zagroenie, podja dziaania dorane i zawiadom ia, kogo trze ba. Zmiana przepisw, to ju nie nasza sprawa. C zyli m eldunkam i SB n ikt si nie przejm ow a? To byo tak: gdy informowalimy o planowanej dem onstracji, czy poja wieniu si nowego politycznego kaznodziei, to robi si natychm iast szum . Gdy meldunek dotyczy gnijcych na bocznicach w glarck, spraw a cigna si ty godniami i byo przewanie wiele obiektywnych pizyczyn uspraw iedliw iajcych niedowad gospodarczy. D o kogo kierow ano inform acje o spkach? Do kierownictwa pastwa. P anie generale , * kierownictwo* to kilkadziesit osb. Ja pytam konkretnie: kto otrzym yw a te m eldunki i n ie reagowa? Trafiao to wszystko do sekretaiza ekonomicznego KC. Kwitowano, dzi kowano, mwiono, e trzeba bdzie podj jakie decyzje, i tak to trwao. Po wiedziaem kierow nictw o, bo meldunki byy rozsyane wedug rozdzielnika, w ktrym figurowao wiele osb z kierownictwa Sejmu, Rady Pastwa, rzdu i partii politycznych. Departament V MSW szczeglnie dba, aby kierownictwo nie byo przypad kiem nie doinform owane. Jest rzecz oczywist, e pewnych spraw nie nag-

42 Rozm ow a E w y W ilcz-G rzdziskicj, T S, n r 40, 04.10.91, s. 10

38

Andrzej Zybertowicz

aniano poza tajnym rozdzielnikiem*. Kierownictwo wiedziao jednak o wszys tkim43. O spkach nomenklaturowych pisano swego czasu sporo44, nie wiem jednak czy kto przeanalizowa to zagadnienie w sposb systematyczny i dogbny przynajmniej na tyle, na ile to obecnie moliwe. (atwiej oczywicie haasowa w alc w bben dekomunizacji, ni mozolnie ustala fakty.) Piszc o rozmaitych formach uwaszczania nomenklatury45 w latach osiem dziesitych warto te przypomnie inn zapomnian instytucj: zaoone przez wczesnego wicemarszaka Sejmu, Rakowskiego, na przeomie *87-88 Towa rzystwo W spierania Inicjatyw Gospodarczych (TWIG). Rakowski pisze, i miao ono swj niebagatelny udzia w torowaniu drogi ludziom z inicjatyw46. By moe w drodze przechodzenia Polski od komunizmu do kapitalizmu TW IG odegra pozytywn rol ale na czym innym owe inicjatywy polegay, jeli nie na realizacji tego, co nazwalimy tu zabezpieczeniem ekonomicznym? Nierzadkie byy sytuacje finansowej wsppracy opiekunw z ludmi kieru jcym i zakadami (zazwyczaj rejestrowanymi jako KS kontakty subowe) jak i niektrymi TW. Wieloletnie poufne zwizki (niekiedy o gboko em ocjo nalnym charakterze)47 mogy w nowych warunkach gry ekonomicznej zaowo cowa wsplnymi przedsiwziciami: z jednej strony niele uplasowani w zak adzie TW , z drugiej, majcy szerszy ogld sytuacji i moliwoci tuszowania wielu spraw opiekunowie z SB. Funkcjonariusze MSW nie byli jedynie bezradnymi obserwatorami rosncych na ich oczach fortun z nieprawego oa. Potrafili zapobiegliwie myle o swej przyszoci. W sytuacji, gdy pod koniec rzdw PZPR w wielu regionach roz lunia si praca operacyjna i nadzr nad ni, szybko wpisywano si w nowe ukady. Oglnie rzecz biorc, kontakty midzy ludmi nomenklatury a sektorem pry watnym, to cigle nie napisana opowie. W prasie prbowano podejmowa ten wtek m.in. w okresie -pierwszej S. Dla przykadu przywoajmy tekst powi cony nieprawidowociom przy wywaszczaniu gruntw, przydziale dziaek bu
43 A ndrzej G olim ont, G eneraow ie bezpieki, W arszawa 1992, BGW , s. 123. 44 Zob. zw aszcza uwagi Staniszkis o poprzedzajcej upadek komunizmu nieformalnej trans form acji praw w asnoci w sektorze pastwowym (O ntologia socjalizmu, s. 126 i n.). 45 Pew ne przyblienie tej problem atyki oferuje rozdz. p Uwaszczenie nomenklatury w ksi c e Jacka T itteabnina, Upadek socjalizm u realnego w Polsce, Pozna 1992, Dom W ydawniczy REBIS, s. 142-62 46 M ieczysaw F.Rakow ski, Jak to si stao, s. 90. 47 M .in. rdo osobow e K , pracow nik operacyjny SB, prowadzacy siatk TW. Z niektrymi swym i daw nym i inform atoram i przyjani si do dzisiaj.

Suby specjalne i sam olikwidacja komunizmu

39

dowlanych i wydawaniu pozwole na budow w illi na warszawskim oliborzu. Autor wskazuje, i caa ulica Szaniawskiego, [jest - AZ] zam ieszkana przez tzw. w okolicy 'm aestwa m ieszane, w ktrych jeden ze wspm aonkw jest zazwyczaj zatrudniony w M inisterstwie Zdrowia, M ON-ie lub M SW , a drugi prowadzi pryw atn inicjatyw. W yjtek stanow i dyrektor naczelny CHZ Polimex-Cekop48. Dla kadego, kto posiada choby pow ierzchow n orientacj w mechanizmach dziaania gospodarki socjalistycznej, nie moe ulega w tpli woci, jak dziaay tego typu pionierskie joint-ventures. Kontrola nad pastwowym sektorem gospodarki oraz nad jego kontaktam i z sektorem prywatnym to oczywicie nie jedyne rdo grom adzenia bo gactw przez nom enklatur. Inne wane rda to resorty Spraw Zagranicznych49 i Handlu Zagranicznego. W yjazdy na placwki, bezpieczny przem yt (m .in. poczta kurierska), zwolnienia celne, budowy zagraniczne, etc. Pracownicy i ludzie MSW i MON nie tylko wywierali bezporedni wpyw na polityk wyjazdw, lecz take czerpali korzyci z uczestniczenia w nich. Byy szef M SW , M irosaw Milewski przesuchiwany przez Centraln Kom isj Partyjn w 85 mwi: Caa kierownicza kadra MSW korzystaa z poczty kurierskiej przy przesyaniu do kraju drobnych zakupw w czasie pobytu za granic. Chodzio o to, aby nie dopuci do kompromitacji w trakcie odpraw celnych50. Ludzie M ON obficie korzystali z m oliwoci stwarzanych przez odbywane na terenie ZSRR wiczenia wojskowe. Na przykad, przy okazji nie podlegajcych adnej kontroli celnej wyjazdw na strzelania rakietow e, na skal m asow od bywa si przem yt zota. Kierownictwo resortu zdawao sobie z tego spraw choby z inform acji oficerw kontrwywiadu wojskowego w yjazdy te zabezpie czajcych51. Ostatni kierownik sektora KC KPZR do spraw Polski, tum acz generalnych sekretarzy tej partii, Witalij Swietow przyznaje: widziaem, e ludzie ochrony osobistej Edwarda Gierka [tj. z Biura Ochrony R zdu M SW AZ], gdy przy
W sierski, oliborz dzielnica prorzdow a, B arw y, n r 5, 1981, s. &, naw izania d o tego tekstu w n r 7 f s. 2 i n r 8, s. 2. 49 Pew ien w gld w e w pyw y M SW i M O N w M SZ d a je ksieczka T adeusza K osobudzldego (chyba pseudonim ), M SZ o d rodka. Jeden przykad: P ew ne k raje A m eryki aciskiej, A zji czy A ustralia utrzym uj bardzo w ysokie ca na im portow ane sam ochody, szczeglnie luksusow e. P ra cow nik dyplom atyczny je st z tego ca zw olniony i p o o k resie karencji, najczciej dw uletniej, m oe taki sam ochd sprzeda, I sprzedaje. Z duym zarobkiem kilka lu b kilkanacie tysicy dolarw . (...) N a placw ce przebyw ao si najczciej 4 lata. R achunek je st w ic prosty**, C hicago-T orontoW ars^aw a, A ndy G rafik L td., s. 59*00. 50 Cyt. za dokum entem ogoszonym w PT, n r 5 0, 16.12.90, s. 15. 51 rdo osobow e E".
aa B ohdan

40

Andrzej Zybertowicz

jeda do nas, nabywali obrazy i ikony dziesitkami, zachannie, bez um iaru i bez enady. (...) Poniewa delegacje zagraniczne z reguy przylatyway spec jalnym i sam olotam i, ktre nie podlegay kontroli celnej, wywz zakupw by atw y, nie m ieli z tym adnych problemwS2. Praca w M SW dawaa, rzecz jasna, i inne liczne okazje do dodatkowych dochodw. N a przykad funkcjonariusze wydziaw paszportowych zarabiali do datkowo, udzielajc pomocy w pokonywaniu przeszkd (niekiedy sami je przed tem tworzyli) w drodze za granic. W *87 w Toruniu stawka za pomoc w uzys kaniu paszportu dla osoby o nie uregulowanych zobowizaniach alimentacyjnych wynosi miaa 150 dolarw53. Zdarzao si, e posugiwano si operacyjnym roz poznaniem stanu majtkowego starajcego si i na tej podstawie wyznaczano wy soko apwki za paszport uzyskujc w ten sposb niekiedy wysokie sum y . Genera Ochocki mwi w 92: Prosz zobaczy, w jakich ukadach towarzyskich yj do dzi byli naczelnicy wydziau paszportw. S to ludzie, ktrzy nadal m aj duo przyjaci55. Pracownicy wywiadu przekraczajc granice korzystali nie tylko z przyw ile jw zwizanych z posiadaniem paszportw dyplomatycznych i bagau dyplo matycznego (status dyplomaty nie zwalnia od kontroli w kraju macierzystym), lecz take z procedury tzw. operacyjnych przej punktu granicznego, gdy WOP na polecenie centrali MSW zabezpiecza pynne przekraczanie granicy. Byy solidarnociow y wiceminister SW , Jan Widacki podaje, e funkcjonariusze de partam entu IV czsto jedzili na teren ZSRR i to na mocy umowy z WOP, bez odnotowywania faktu przekroczenia granicy" 56. K iszczak wspom ina, o poyczeniu Ryszardowi Kukliskiemu 60 tys. fo rintw z kasy w yw iadu wojskowego57. Nie dodaje tylko, i bya to pryw atna poyczka na zakup silnika do opla przy okazji wsplnego wyjazdu subow ego na jak narad do Budapesztu58. O m oliwociach naduy wicych si

52 M irosaw Roguski w rozm ow ie z W italijem SwicIowem , Tajem na wsppraca. Jak upadaa PR L , W arszaw a 1993, A gencja W ydawnicza Inteisler SA , s . 100, 101. Nawiasem m wic, w arto inform acyjna tej ksiki je st b. nika. T ytu zdecydow anie n a w yrost. 53 N a podstaw ie inform acji ustnej od w czcsncgo apw kodaw cy. 54 rdo osobow e LM . 55 Byem czow iekiem K iszczaka, s. 216. 56 Jan W idacki, C zego nie pow iedzia genera K iszczak, W arszawa 1992, JB G W ", s. 73. 5? W itold B ere, Jerzy Skoczylas, G enera K iszczak m w i... praw ic w szystko, W arszaw a 1991, B G W , s. 172. 5S Iw ona Jurczen ko (Patriota czy zdrajca, Pi, n r 4 1,1 0 .1 0 .9 2 , s. 7 ) na podstaw ie w ypow iedzi pukow nika S tanisaw a Ra daj a, ktry zn a K uliskiego praw ie 2 0 lat, a ostatnie 10 lat pized ucieczk pracow a z nim w jednym pokoju w Sztabie Generalnym.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

41

z dysponowaniem funduszami operacyjnymi sub specjalnych nie trzeba chyba pisa szerzej. Czy ogromne sumy przechwycone w wyniku takich ujawnionych wywia dowczych operacji Departamentu I MSW, jak Zalew59, elazo60 lub w efekcie tzw. Afery brylantowej61 zostay po rozkradzeniu w caoci przeje dzone? Oczywiste wydaje si zaoenie, i przykady te nie wyczerpuj wszy stk ich afer rozw ijanych dziki pom ysow oci sp ecjalist w od op eracji specjalnych. K to uwierzy, i ludzie prow adzcy dugofalowe, w yrafinow ane gry operacyjne o midzynarodowym zasigu nic potrafili, nie mogli lub nie chcie li zadba o sw oj przyszo przez inwestowanie (w kraju i za granic) jakiej czci zasobw uzyskanych dziki pracy swych sub. Jeli owe transfery zasobw byy przy tym robione fachowo za pomoc rodkw operacyjnych sub tajnych, to obecnie moliwoci jakiegokolwiek prawnego ugryzienia wikszoci tych przedsiwzi s minimalne.

59 Zob.: H enryk Piecuch, W ojciech Jaruzelski tego nigdy nie pow ie, Rozm owy z generaem Poog, W arszaw a 1992, W ydawnictwo R eporter, Jerzy Saw om ir M ac, Przesuchanie supcrgliny (wywiad z Franciszkiem Szlachcicem ), W arszawa 1990, W ydaw nictw o Fakt. 60 Zob. np. Spraw ozdanie z dziaanoci kom isji powoane) do w yjanienia charakteru operacji elazo, dodatek specjalny W okandy, pt. Tajem nice afery ELA ZO "; Iw ona Jurczenko, K rzysztof Kilijanck, Ludzie z 'elaza*. N ajw iksza afera w polskim w yw iadzie, Polska O ficyna W ydaw nicza BGW, W arszawa 1991. O strono winna skoni autorw do sform uow ania podtytuu w postaci: Najwiksza ujaw niona afera w polskim w yw iadzie. O becnie w iele zdaje si w skazyw a na to, i w porwnaniu np. z afer FO ZZ spraw a elazo'* to robota chaupnicza. K ozow ski, byy m inister SW : S dw a elem enty charakterystyczne w spraw ie 'elazo*. Po pierw sze, zachow anie si M ilew skiego, kiedy przyszli po niego rano. W yranie przestraszony, o d razu zapyta, jak ie staw ia m u si zarzuty. K iedy dow iedzia si, e chodzi o ' elazo, odetchn z ulg i niem ale w ida byo, ja k opada z niego niepokj i napicie. Jak rk odj. Po drugie, kiedy tylko spraw a aresztow ania M i lewskiego w ysza n a jaw , niezwyke nerw ow o zaczy zachow yw a si tajne suby pew nego o ciennego pastw a. U czyniy tyle dziw nych, nerw owych krokw , e naw et nasz pocztkujcy w po rwnaniu do tam tejszych sub kontrw ywiad potrafi je w ykry i zw rci nam uw ag na niebezpieczne oyw ienie w tej m aterii" (W itold Bere, K rzysztof Burnetko, G liniarz z Tygodnika. Rozm owy z byym ministrem spraw w ew ntrzych Krzysztofem K ozow skim , W arszaw a 1991, Polska O ficyna W ydawnicza BG W , s. 59). W chodz tu w gr tylko dw a kraje. N iem cy z e w zgldu na to, i bohaterow ie elaza operow ali na ich terenie i ZSRR ze w zgldu na znane pow iazania M ilew skiego z tym krajem . Nerwowy staje si ten, kto ma w iele d o stracenia. W arto te zauw ay, i nieznana pozostaje rola sub specjalnych LW P w tej aferze. 61 Zob. R om an Urbaniak, A fera brylantow a prow okacja bezpieki, W okanda, nr 11-20, 03.06 05.08.90. Nieco sfabu la ryzowan (ale opart na autentycznych dokum entach) w ersj tej historii przedstaw iaj M arek Bartosik i Zbigniew K rzysztyniak w ksice B rylantow a m afia, W ar szawa 15)91, R eporter.

42

Andrzej Zybertowicz

Jednak to, i wielu z postkomunistycznych przedsibiorcw nie uda si pos tawi pized sdam i nic powinno chyba oznacza, i niemoliwe lub niepotrzebne jest operacyjne i badawcze, socjologiczne ustalanie faktw. W perspektywie powiza midzy rnymi grupami nomenklatury przeana lizow a tizeba wielkie fortuny wyrose w niezwykle krtkim czasie. Przecie nawet w gospodarce tak rozregulowanej jak nasza dzi, istniej pewne granice pizyrostu kapitau, jaki mona uzyska rodkami legalnymi w danym okresie. Trzeba te pam ita, i to co dotd nagoniono, to jedynie uamek tego co faktyczne. O powizaniach Aleksandra Gawronika z SB i o jego byskawicznym op nowaniu w m arcu 89 kantorw na naszej zachodniej granicy ju nie raz w spo minano. Jedynie dla ilustracji przytoczmy fragment jednej z publikacji: W spo mina m ajor C., w owym czasie pracownik WOP: wiele mwio si o dobiych ukadach, jakie m ia Gawroni k z dowdcami granicznych brygad WOP. W kan torach zatrudnia ony licznych dowdcw. Bya w owym czasie znana niech podpukownika W rzoska z brygady w wiecku do pana Gawronika. A potem ta niech jako szybko przeobrazia si we wspprac. Podpukownik odszed z WOP i podj prac w firmie AG. Podobnie zreszt uczyni pukownik Grzy bowski, dowdca Pomorskiej Brygady WOP. (...) W opinii majora C. wszystkie te fakty wskazuj, e'm idzy Gawronikiem a MSW (do tego resortu nalea W OP) istnia pew ien szczeglny rodzaj komitywy. Jedno jest pewne. MSW nie daoby zgody na uruchomienie sieci kantorw w strefie tak strategicznej jak granica pastwa osobie nie speniajcej okrelonych warunkw. Jakie warunki okrelaj spolegliwo czowieka cywilnego w obec resortu? (...) Trudno dociec dlaczego wanie Gawronika wezwano na ratunek 'A rt-B . W napisanej na zlecenie gwnego bohatera, ksice pt. Aleksander Gawronik: gra o miliardy przyznano, i przygotowania do opanowania kantorw na zachodniej granicy odbyway si w bezporedniej wsppracy z ludmi no menklatury (w tym wicepremierem Ireneuszem Seku i Kiszczakiem)63. Gaw ronik startujc, pono, z sum zaledwie dwudziestu picu milionw zotych, po otrzymaniu koncesji num er 1 na kantory wymiany walut i uruchomieniu caej ich sieci na zachodniej granicy oraz w centrum kraju, natychmiast aw an sow a do grupy najbogatszych ludzi w Polsce* 64. Ciekawe, ile w tym czasie zapaci skarbowi pastwa podatku obrotowego i dochodowego od tej dziaalnoci skoro to w anie ta dziaalno jest wskazywana jako rdo jego fortuny.
P io tr Pytlakow ski, A l... Truista, Nowoci, n r 231, 29.11.91, s.3 i 8 , przedruk z PT. <3 R afa W gierkiew icz, W arszaw a 1992, Prolog, s. 80. 64 T am e, s . 7 9 , 95.
2

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

43

Warto byoby te przeanalizowa losy tzw. firm polonijnych (kto dzi o nich pamita)65. W iadomo, e firmy te byy przedm iotem zainteresowania sub w y wiadu i kontrwywiadu. Ostatnio potwierdzi to em erytowany pukownik w yw iadu PRL, wspominajc zachodnie wsparcie dla podziemnej S. W pewnym okresie S dosza do wniosku, e nie ma sensu organizowa kosztownych i niebez piecznych transportw. Potrzebne s tylko pienidze, a 'towar* kupi si na m iej scu. Do transferu pienidzy doskonale nadaway si powstajce wwczas firm y polonijne. Sporo byo naszych...66. W takiej sytuacji trudno sobie wyobrazi, i nie wykorzystywano ekonomicznie moliwoci transferu zasobw, jakie daw aa wczenie unikalna prawna pozycja tych firm w naszej gospodarce. I dzisiaj mona by w skaza dziaajcy w kraju kapita o pochodzeniu formalnie polonij nym bardzo cile powizany z ludmi byej nomenklatury. W istocie nierzadko mamy do czynienia z ruchem powrotnym kapitau nielegalnie zdobytego w Pol sce, wracajacego do kraju np. pod paszczykiem wieloletniej pracy na Zachodzie, zdobytych tam funduszy i kontaktw. Powizania brytyjskiego magnata prasowego, Roberta M axwella z czoowymi postaciami sowieckiego politbiura i kierownictwa KGB uznaje si dzi za udo wodnione. To, i niejasne jest, czy w ostatecznym rozrachunku robi on to jako agent brytyjskich sub specjalnych, czy te gra z tymi ostatnimi na zlecenie sowietw, nie m a tu dla nas wikszego znaczenia. W ysoce prawdopodobne wy daje si (nie znam najnowszych materiaw ze ledztw a przeciw M axwellowskim firmom by m oe zostao to ju wykazane), i suy on kom unistom pom oc przy zakadaniu kont na Zachodzie (pono w Lichtensteinie) i prow adzi w ich imieniu rne poufne operacje finansowe67. Ta sprawa wysza na jaw , gdy po mierci M axwella ujawniony zosta aferowy charakter jego interesw. W iele wskazuje na to, i podobn rol z tym, i na znacznie wiksz skal odgrywa, take zmary niedawno, gony amerykaski przem ysowiec, Arm and Hammer . To, co wiadom o na temat powiza (zachodnio)niem ieckiego biznesm ana Aleksandra M oksela, przekazujcego dary dla M SW , a take dla Kiszczaka, w za
W latah osiem dziesitych dziaay na podstaw ie ustaw y z dn. 6 lipca 82. 66 Rozmowa M arka Baraskiego z Henry Idem Bosakiem (pseudonim), Nie, n r 40, 01.10.92, s. 6. 67 Zob. Tom B ow er, M axw ells M osoow COnnection, T he Sunday T im es, 08.12,91 (B ow er napisa go&n nieautoryzow an biografi M axw ella, tekst te n je st fragm entem je j now ego w ydania); Jam es B litz, M axw cll 'spied* fo r B ritain, T he Sunday Times-, 15.12.91, s. 6; Rom an B oreyko, C ie M axw ella nad C ity, N , 26.06.92, nr 149, w yd. P, s. 4. 68 Zob. C arl B lum ay, w ith H enry Edw ards, T he D ark S id e o f Pow er: T he R eal A rm and H am m er, Sim on & Schuster 1992. Por. co na tem at H am m era pisze P ien c d e V illm arest w ksice O RU : sow iecki superw yw iad, W arszaw a 1992, Editions Spotkania.
65

44

Andrzej Zybertowicz

mian za uatw ienia w wejciu na polski rynek, na pierwszy rzut oka w yda si moe czym odwrotnym . Czy powizania te byy jednokierunkowe, to zna czy, czy ofiarodaw c by tylko Moksel, ktremu zaleao na dobrych w ej ciach w ukady gospodarki socjalistycznej? Czy ludzie typu Moksela (swego czasu zaprzyjanionego m.in. z Erichem Honeckerem) nie byli wykorzystywani w celu transferu kapitaowego na Zachd? Dziwne zaiste, gdyby nie korzystano z takich kanaw . Komunici na pewno nie byli na tyle naiwni, by ograniczy si do kilku tylko porednikw/pomocnikw na Zachodzie70. Jasne jest, e zabezpieczenie ekonomiczne czyo si z agenturalnym. Z pew noci istotny trop wskazuje pytanie: Czy akta operacyjne wywiadu technologicz nego, ktre rwnie 'niszczono zawieray dane o istotnym znaczeniu dla ekonomii i zostay sprzedane bd Rosji, bd spkom nomenklaturowym?71. Naley pam ita, e wszystkie nasze wiksze (a moe te i mniejsze) zag raniczne przedsiwzicia budowlane, kredytowe, dewizowe i bankowe, np. roz liczenia finansowe zwizane z eksportem broni do Libii czy Iraku, byy zabez pieczane wywiadowczo i kontrwywiadowczo. Nie tylko przez suby MSW, lecz te MON. Trzeba pamita, i dziao si to przy braku jakiejkolwiek niezalenej kontroli tak nad samymi operacjami jak nad ich zabezpieczaniem przez tajne suby. To prawdopodobnie osona dawana aferzystom przez suby specjalne uniem oliwia wyjanienie, idcych w miliony dolarw naduy na budowach w Libii, afery znanej jako tzw. sprawa Zbigniewa Demidowa. Swego czasu ukazao si sporo artykuw prasowych powiconych tej sprawie. Mimo zaan gaowania najwyszych czynnikw pastwowych nigdy nie doszo do praw o rzdnych rozstrzygni. W adnej ze znanych mi publikacji o tej sprawie w tek sub specjalnych nie zosta bezporednio poruszony. Pewien trop zosta jednak zasygnalizowany: zaangaowany w wyjanienie tej afery, Wadysaw Sia-Nowicki napisa w 1988 r. w licie do Demidowa: 'Poruszyem ju t spraw na bardzo w ysokim szczeblu [Sia-Nowicki by wtedy czonkiem Rady Konsulta cyjnej przy Jaruzelskim jako Przewodniczcym Rady Pastwa AZ], ale prze ciw dziaanie bezporednio zagroonych w tej materii jest tak silne i tak dobrze zorganizowane, e jak dotd nic si nie osigno. A caa historia wydaje mi si skandaliczn w bardzo wysokim stopniu*. (...) W kolejnym licie do D em i dowa W adysaw Sia-Nowicki pisa: 'Kiszczak w okresie swojej potgi powie

69 O pow izaniach M oksela z M SW i K iszczakiem m w i gen. Pooga zob. H enryk Piecu W ojciech Jaruzelski lego nigdy nie pow ie. *> Zob. np. E rie La uren t, Zoto M oskw y jest ukryte w Szw ajcarii, Rzeczpospolita, nr 148, 25.06.91, s.6. 71 T adeusz abicki, C o chce ukry M ilczanow ski?, N&, nr 146, w yd. P, 23.06.92, s. 2.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

45

dzia do mnie. e czuje si bezsilny, cho pow iedzia jednoczenie, e przyznaje panu racj! 2. Jeli Kiszczak po prostu nie kry w tym pizypadku brudnych interesw ludzi z polskich sub specjalnych, to prawdopodobne wydaje si ze w zgldu n a kontekst libijski uwikanie w t spraw tajnych sub sowieckich; by m oe w aspekcie terroryzm u midzynarodowego. Z wywiadowczym bd kontrwywiadowczym zabezpieczeniem m idzynaro dowych operacji finansowych m g mie zw izek b. m inister finansw w rzdzie Olszewskiego, Andrzej Olechowski, pracujcy sw ego czasu na Zachodzie w m i dzynarodowych instytujach bankowych73. Na licie M acierewicza zosta w ska zany jako Kontakt Operacyjny Departamentu I MSW. Sprawa Funduszu Obsugi Zaduenia Zagranicznego (FOZZ) dow odzi, jak wielkie pole do naduy mieli ludzie prowadzcy takie operacje w czasach PRL-u. W arto w tym kontekcie przytoczy wypowied Piotra Naimskiego, b. szefa Urzdu Ochrony Pastwa: ledztwa w sprawce niektrych w ielkich skandali finansowych nic wiadomo kiedy bd zakoczone, gdy nic s wyjanione kulisy tych malwersacj i. Ot s przesanki, by twierdzi, i w tych przestpczych przed siwziciach gospodarczych brali udzia funkcjonariusze byego Departam entu I MSW czy II Oddziau Sztabu Generalnego Ludowego W ojska Polskiego. Afery FOZZ i Art-B? Jestem przekonany, e rwnie w tych spraw ach ledztwo nie da rezul tatw bez uwzgldnienia wtku, o ktrym mwiem7 . Podsumowujc, wydaje si, i trudno byoby przeceni rol sub specjalnych, nie tylko SB, w uwaszczaniu nomenklatury lub, oglniej, w procesie budowy przyczkw kapitalizm u pod rzdami PZPR. M ajc bezporedni wgld w kulisy funkcjonowania systemu, ludzie tych sub byli grup spoeczn, ktra jako jedna z pierwszych pozbya si ideologicznych zudze. Czciowo w izao si to z na tur pracy sub specjalnych; prowadzc dziaania operacyjne nie sposb ogra niczy si do ideologicznej nowomowy, trzeba posugiw a si jzykiem um o liwiajcym opis rzeczywistych zjawisk i procesw, trzeba um ie oddziela slo gany i deklaracje od faktw. Nic zatem dziwnego w tym, e to filar systemu pierwszy dostrzeg nago krla.
72 M arta M ichalska, D o w szystkich. W ojna siedem nastoletnia Zbigniew a D em idow a, W prost, nr 3, 19.01.92, s. 53. 73 M .in. pracow nik UNCTAD w G enew ie; 2 lata pracy w B anku w iatow ym w g notki w PT, nr 35, 30.08.92, s. 4. 74 L udzie SB m aj si dobrze, Rozm owa T adeusza abickiego z Piotrem N aim skim , N, 30.06.92, n r 152, s. 2.

46

Andrzej Zybertowicz

ZA B EZPIEC ZEN IA AGENTURALNE


M a k sy m a : je li c o m o n a w y tu m a c z y n a w ie le sp o s o b w , w y b ie rz w y tu m a c z e n ie n a jp ro s ts z e n ie m a z a sto so w a n ia , g d y w g r w c h o d z d z ia a n ia s u b specjalnych**75

Penych i bezporednich dowodw na rzecz przypuszczenia o istnieniu jaki jednolicie zaprojektowanych, centralnie koordynowanych i skutecznie realizo w anych zabezpiecze agenturalnych nie mam. Jednak nawet jeli zabezpieczenia takie m aj charakter rozproszony i formoway si bardziej spontanicznie, ni w sposb centralnie sterowany, to i tak mamy tu do czynienia ze znaczcym faktem spoecznym . To bowiem, i pewne fakty s b. trudne do udowodnienia, nie znaczy, e przestaj by elementami rzeczywistoci spoecznej. Istnieje dos tatecznie dua liczba poszlak, by cay problem traktowa bardzo powanie. Zacz nijmy od jednej z nich. Przy okazji podpisywania przez Jaruzelskiego ksiki Stan wojenny. D la czego..., w Toruniu, Gazeta W yborcza zapytaa: Czy liczy si Pan z oskar eniem p rzed Trybunaem Stanu? Oczywicie. Przecie podjto uchwa uznajc stan wojenny za niel galny. Sejm skierow a spraw do Komisji Odpowiedzialnoci Konstytucyjnej. Komisja pracuje. Myl, e wszyscy, ktrzy chc taki spektakl urzdzi powinni si nad tym dobrze zastanowi. M og spa rne aureole (podkr. AZ)76. Jak si niebawem przekonamy (zob. fragment powicony Wasie), szanta nie jest m etod dziaania now dla Jaruzelskiego. Niezalenie jednak od jego intencji, w interesie pastwa polskiego jest, bymy dowiedzieli si, nad czyim i gowami au reo le w iec niezashtenic. Lustracja suy ma wanie temu, by m ateriay zgromadzone przez Jaruzelskiego i jego towarzyszy utraciy swoj des trukcyjn dla naszego pastwa moc polityczn. Ju tylko ze wzgldu na to, co pow iedzia powyej, byy I sekretarz powinien stan przed Trybunaem Stanu.

Zasugerowa on bowiem, i dysponuje informacjami, ktrych ujawnienie moe


wywrze istotny wpyw na stan spraw publicznych. By moe niezalenie od jego nielegalnoci wprowadzenie stanu wojennego faktycznie leao w interesie naszego spoeczestwa i Jaruzelski zostanie uniewinniony. Jednak, choby tylko

75 E m erytow any oficer kontrw yw iadu w ojskow ego. 76 (dar), B ezpartyjny, G R, n r 203, 29.08.92, s. 1.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

47

ze wzgldu na tego typu wypowiedzi, przed Trybunaem Stanu stan powinien. Istnieje bowiem potrzeba, by poprzez publiczne przewietlenie caej tej spraw y W ojciech Jaruzelski przesta wreszcie rzuca cie na nasz scen polityczn. Przejdmy teraz do bardziej systematycznej charakterystyki zabezpieczenia agenturalnego. M ona wyrni co najmniej sze takich, pracujcych wzgldnie niezalenie od siebie pionw stanowicych podstaw tego zabezpieczenia. Ctery czciowo niezalene od siebie piony w obrbie M SW i dwa w MON. W yliczmy je po kolei, scharakteryzujmy ich zadania i moliwoci dziaania. Po pierwsze, SB, czyli departamenty M SW : III, IV, V, VI jak i pracujce dla nich piony techniczne. W poowie *89 funkcjonariuszy SB byo 24-25 tysicy. Liczb rzeczywicie przydatnych TW , prowadzonych przez SB, szacuj na ok. 50 tysicy77. Po drugie, wywiad MSW departament I. Liczba zatrudnionych od 600 do 100078. Powszechnie uznawany za najbardziej geszefciarski w resorcie. Pra wie wszystkie osoby, ktre udao si zwerbowa do wsppracy w zwizku z wy jazdami zagranicznymi (np. pracownikw naukowych) prbowano, podczas ich pobytu w kraju, wykorzystywa do rozpracowywania opozycji. Po trzecie, kontrwywiad MSW - departament II. Po czwarte, Zarzd Zwiadu WOP. Prowadzi on agentur w rejonach przy granicznych (przypominam, i wojewdztw nadgranicznych jest 21) oraz w m i dzynarodowych portach lotniczych. Liczba wsppracownikw Zarzdu Zwiadu WOP bya bardzo dua sdz, i rzdu kilkunastu tysicy. Od czasu rozpo czcia walki z opozycj zadaniowano ich pod ktem przekazywania informacji o przeciwniku politycznym. Po pite, kontrwywiad wojskowy, tj. Zarzd III WSW. W poowie lat osiem dziesitych suyo tu ok. 4.500 pracownikw (prawdopodobnie cznie z zap leczem technicznym). W edug wczesnych wytycznych od kadego pracownika operacyjnego wymagano prowadzenia ok. 10 TW . Szacuje si, i mniej wicej 20 % TW nie byo zatrudnionych w wojsku; wizao si to z zainteresowaniem cywilnym otoczeniem wojska rodziny, mieszkacy okolic jednostek itd.79

77 W ym ogi generaa K iszczaka byy takie, by jed en etatow y pracow nik operacyjny S B m ia od dziesiciu d o dw unastu tajnych w sppracow nikw (B yem czow iekiem K iszczaka, s. 198). Z drugiej strony, n ie potrafi dokadniej oszacow a, ilu ze w skazanych 24 tysicy funkcjonariuszy naley uzna za pracow nikw operacyjnych pew no nic m niej n i 50% . T w ierdzi si te, i wymaganie pracy z tak liczb Inform atorw by nierealistyczny, e jeden pracow nik n ie je st w stanie prowadzi tylu TW i zalecenie K iszczaka prow adzio do tw orzenia w ew idencji m artw ych dusz. 78 Teczki bezpieki, s. 157. 79 D ane za rdem osobow ym J 3 .

48

Andrzej Zybertowicz

Po szste, wywiad wojskowy Zarzd II Sztabu Generalnego. Nie dysponuj wiarygodnymi danym i, co do liczby pracownikw spotkaem si szacunkiem ok. 2000 osb. Naley te pamita, i wykorzystywano do celw infiltracji i inwigilacji politycznej tajnych wsppracownikw MO w tym zwerbowanych poprzez kontakty ORM O-wskie. W reszcie, pom ijana zazwyczaj, agentura wewntrzna. Po zabjstwie ksidza Popieuszki w M SW powstaje Zarzd Ochrony Funkcjonariuszy (ZOF) podlegy bezporednio m inistrowi, z Inspektoratami (IOF) w WUSW-ach. Bya to form a cja elitarna. W caej Polsce funkcjonariuszy ZOF-u byo mniej ni 200, z tego okoo 30 w centrali80. Prowadzi on rozpracowania operacyjne i sw oj sie informatorw (rzecz jasna take z odpowiednimi kartotekami) wrd funkcjona riuszy MSW . N ie wiem, czy dzi ktokolwiek poza dawnymi mocodawcami tej suby, orientuje si ilu agentw ZOF-u nadal pracuje w UOP, policji i innych wanych instytucjach publicznych. Jasne jest, e przydatno w ielu z zarejestrowanych agentw (moe nawet wikszoci) bya niewielka. Tylko niektrzy z nich faktycznie zasugiw ali na miano tzw. agentury manewrowej, tzw. wsppracownikw nie tylko biernie dos tarczajcych inform acji, lecz te potraficych dziaa aktywnie; prom owa lub blokowa kariery wskazanych ludzi, wywiera istotny wpyw na pogldy i dziaa nie okrelonych rodowisk i organizacji, uczestniczy w realizacji skom pliko wanych przedsiw zi zagranicznych. Tym niemniej, agentura manewrowa nie jest wymysem tylko ze sprawozda. A gentura penetruje wszystkie sfery ycia spoecznego (tak w kraju jak i wrd Polonii), cho oczywicie skoncentrowana jest na rozpracowywaniu ro dowisk uznawanych przez PZPR i same suby specjalne za newralgiczne.) Na podstawie tych elementw mozaiki informacyjnej, jaka ju przedostaa si do wiadomoci publicznej wikszo materiaw dotyczcych tych agentw, um oliwiajcych nad nimi kontrol operacyjn, w takiej czy innej postaci jednak istnieje w M SW i poza nim, w kraju i poza nim. Rzecz jasna, obecnie po zapastwowi posiadacze nie maj takiej skali rodkw osobowych i technicznych, by z ca t agentur regularnie pracowa. Nie jest to jednak niezbdne do tego, by agenci owi nadal zachowywali przydatno dla swoich dawnych lub/l nowych mocodawcw, stanowic powane zagroenie dla bezpieczestwa pastwa. Szantaow a mona kogo nie tylko grob ujawnienia faktu, i by agentem. M ona te szantaow a groc ujawnieniem kompromitujcych informacji, za
Jan W idacki, C zego nie pow iedzia genera K iszczak, W arszaw a 1992, BG W , s. 153

80

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

49

pomoc ktrych skoniono dan osob do tego, by agentem zostaa. W reszcie trzeba doda rzecz do rzadko poruszan: w cale nie trzeba byo by agentem , aby teraz mc by poddanym szantaowi. Archiwa MSW zaw ieray m nstwo materiaw kompromitujcych, informacji o m niejszych i wikszych grzeszkach tysicy ludzi, ktrzy z rnych powodw agentam i nie zostali. N a przykad, partyjny dyrektor pastwowego zakadu pracy, n a ktrego kombinacje patrzono przez palce, dlatego, i by to swj czowiek, zaw sze chtny do wsppracy lub dzielenia si upam i, nigdy nie rejestrowany jak o agent. Jednak na w szelki w y padek gromadzono materiay i na niego. Nie wiadomo, ile z takich materiaw znajduje si poza resortem lub/i poza krajem. M idzy innymi to z tego powodu lustracja musi by wsparta dekomunizacj. By przybliy nieco sposoby wykorzystywania TW zacytuj poniej frag menty ogoszonego przez dziennikarza, Jana Dziadula, pism a z-cy kom endanta wojewdzkiego ds. SB w Katowicach do wczesnego dyrektora departam entu IIIA (pniej przemianowny na departament V ) M SW , gen. W adysawa Ciastonia. Datowane 21.09.81 r., prezentuje ono koncepcj dziaa w stosunku do Zarzdu Regionu lsko-Dbrowskiego i Krajowej Komisji Grniczej w przy padku operacji Wrzos (zatrzymywanie osb do internowania) w okresie, gdy nie byo jeszcze decyzji o zawieszeniu delegalizacji S na w ypadek w pro wadzenia stanu wojennego. W edug tego dokumentu po zatrzym aniu czci pre-. zydium Zarzdu Regionu naley: Doprowadzi do odpowiedniego uksztatowania struktury Zarzdu i przej cia kierownictwa Zarzdu poprzez realizacj nastpujcych dziaa: Doprowadzenie do przejcia funkcji przewodniczcego ZR przez (tu fun kcja i nazwisko J.D.), ktry w krgach 'Solidarnoci znany jest z reprezen towania tzw. linii zwizkowej. W tym celu opracowa dla (nazwisko J.D.) lini postpowania uw z gldniajc przejcie we wadanie siedziby Zarzdu Regionu przy poparciu jego zwolennikw i wytypowanych przez nas dziaaczy 'Solidarnoci. Dla tajnych wsppracownikw przekaza zadania, aby w przypadku kszta towania nowych wadz regionu udzielili poparcia (nazwisko J.D.), propagowali zasadno przejcia przez niego funkcji przewodniczcego, jak rwnie, eby bez porednio zaangaowali si w udzielenie mu poparcia i pomocy w przejciu sie dziby ZR. Dla penego opanowania sytuacji w ZR wprowadzi w skad Prezydium i Zarzdu nastpujce osoby, znane z pozytywnych postaw i gwarantujce rea lizacj dziaalnoci zgodn z lini polityczn partii i rzdu (tu doczona zostaa lista z 21 nazwiskami J.D.).

50

Andizej Zybertowicz

Rwnolegle wprowadzi si do komisji zakadowych wiodcych zakadw przem ysowych osoby gwarantuj ace kierowanie zwizkiem zgodnie z lini po lityczn partii i rzdu, a jednoczenie popierajcych dziaania nowego Zarzdu. W koncepcji odpowiedniego ksztatowania wadz Zaizdu planuje si rwnie wykorzystanie wiceprzewodniczcego (tu nazwisko J.D.), ktry wedug po siadanego rozpoznania moe by skonny do wsppracy w zamian za okrelon wysok kwot finansow. W ariant ten przewiduje si w przypadku nie zreali zowania wczeniejszej koncepcji z przyczyn od nas niezalenych. W tym przy- padku wspomniany kandydat na przewodniczcego otrzyma rwnie wskazwki od nas, na ktrych dziaaczach *Solidarnoci m a si oprze81. Dokument len warto skomentowa. Podkreli trzeba, i TW nie byli w yko rzystywani jedynie jako bierni obserwatorzy przekazujcy informacje; uywano ich w celu aktywnego ksztatowania sytuacji w S. Z jakim skutkiem to osobna spraw a. Z t kwesti wie si uwaga druga: zgodnie z reguami dzia ania sub specjalnych formuowano wariantowe scenariusze dziaa. Zau wamy te, i wskazane moliwoci infiltracyjnego oddziaywania na S dotycz okresu w rzenia 81. Od stanu wojennego SB bya rozbudowywana, a penetracja rodow isk opozycyjnych zintensyfikowana. Moemy sobie wyobrazi, jak wiele udao si uzyska do 89. Pragnc uzyska orientacj co do moliwoci SB w skali kraju, trzeba uw zgldni specyfik wojewdztwa katowickiego. Komendantowi wojewdzkiemu podlegao tam 16 tysicy funkcjonariuszy MO i SB, podczas gdy np. komen dantowi legnickiem u tysic trzystu82. Mona w ic przyj, i mamy tu praw do podobnie do czynienia z grnym poziomem nasycenia agenturalnego w skali kraju w danym czasie. Nie sposb nie zwrci w tym miejscu uwagi na inn kwesti. Wszystko wska zuje, i Dziadul, dziennikarz Polityki, uzyska dostp do materiaw wprost wy mieniajcych wielu TW . Kto zadecydowa o udzieleniu mu takiej zgody w sytuacji, gdy kierownictwo MSW cay czas oficjalnie przeciwstwiao si ujawnianiu list TW? Moemy tylko pyta, ile jeszcze osb otrzymao taki prezent?! By moe sporo jeszcze czasu upynie zanim dowiemy si, do jakich gier prywatnych, gospodarczych i politycznych wykorzystano ju rozmaite wykazy TW zanim jeszcze Antoni Macierewicz zabra si za oficjalne przygotowywanie
81 Jan D ziadul, L ato '8 0 Brzoza. Jak przygotow yw a do stan wojenny z tajnych archiw w , Polityka, n r 45, 10.11.90, s. 10; por. tene, R ozstrzelana kopalnia, W arszawa 1991, BGW , s. 188; istniej drobne rnice m idzy w ersjam i tego dokum entu w obu publikacjach. 82 Byem czow iekiem K iszczaka, G enera M arek O chocki w rozmowie z Krzysztofem Spy chalskim , d, W ydaw nictw o A thos, 1992, s. 144.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

51

lustracji? Jednak tylko jego oskara si o polityczne wykorzystanie tego rodzaju materiaw. Dzi jest ju jasne, i tzw. masowe niszczenie dokumentw PZPR i akt sub specjalnych suyo jak si wydaje trzem zasadniczym celom: 1. Usuniciu materiaw, ktre mogyby zosta wykorzystane w celu penego ujawnienia oblicza komunistycznej wadzy - w tym stopnia dyspozycyjnoci i serwilizmu wobec Moskwy. Genera Ochocki: Prosz pamita, e rok 1989, kiedy decyzje w sprawie niszczenia dokumentw zostay podjte, to czas, gdy funkcjonowaa jeszcze w naszym resorcie komrka KGB . 2. Usuniciu dokumentw mogcych posuy jako dowody dla prawnego rozliczenia przestpstw popenionych przez funkcjonariuszy PRL. Chodzi o m a teriay, ktre mogyby umoliwi wykrycie czynw stanowicych przestpstwa nawet na gruncie wczenie obowizujcego praw a (np. afery finansowe) jak i materiay pomocne dla wyjanienia okolicznoci mierci ks. Stanisawa Suchowolca lub zbadania, czy SB planowaa pozbawienie ycia ks. Adolfa Chojnow skiego85. 3. Byo przykrywk masowego tak centralnie koordynowanego jak i po wodowanego indywidualn przedsibiorczoci wyprowadzania poza waci we instytucje tych akt, ktrych ujawnienie mogoby uniemoliwi lub utrudni zabezpieczenie agenturalne. Ochocki: W edug mnie (...) najwicej chyba znisz czono dokumentw dotyczcych ostatniego dziesiciolecia. Chodzio po prostu o schowanie pewnych gier operacyjnych, ktre byy prowadzone w stosunku do _ iiO u opozycji. Swego czasu wielokrotnie komentowano zadziwiajcy fakt, e przy w eryfi kacji funkcjonariuszy SB surowo czonkw komisji wzrastaa szczeglnie w tych wojewdztwach, w ktrych opozycja praktycznie w latach osiem dziesi tych nie istniaa, SB nie miaa wic jakichkolwiek powodw do cigania pewnych

93 Byem czowiekiem Kiszczaka, s. 207. 64 Pose Janusz Oizesik, przewodniczcy Podkomisji Specjalnej do Spraw Zbadania D ziaano byej WSW twierdzi, i Chodzio o zatarcie ladw pospolitych afer finansowych, za ktre odpo wiedzialne byy osoby ze cisego kierownictwa WSW z generaem Bid na czele. Chodzi tu m .in. o spraw losu tzw. depozytw czyli mienia zajm owanego w czasie dokonywanych przez kontr wywiad aresztowa, wykorzystywanie do celw prywatnych subow ych lokali, ciem ne interesy zw i zane z polowaniami organizowanymi przez ministerstwo. Zajm ie si tym wszystkim spowodowana przez nas kontrola N IK (rozmowa Piotra Skwteriskiego, W , nr 29, wyd. 3, 04.02.91, s. 2; podkr. AZ). Nie syszaem o adnych rezultatach tej kontroli ani naw et o je j przeprowadzeniu. 85 Zob. np. Kazim ierz Suka, Dostaem rozkaz zabicia ksidza..., Gdask 1989, N SZZ Soli darno". Byem czowiekiem Kiszczaka, s. 207.

52

Andrzej Zybertowicz

grup obywateli i ich przeladowania. I na odwrt: obywatele nie mieli w zasadzie kontaktw z t sub, a wic i szczeglnych powodw do obdarzania jej wy jtkowo zym i uczuciami. Autor tej wypowiedzi pyta: C zyby wic dziaalno komisji daa niektiym okazj do zmazania swej wczeniejszej winy biernoci i strachu?87. M yl, e moe warto rozway take inne wyjanienie? W re gionach, gdzie nie dziaaa opozycja, mniejsze byo nasycenie agentur i mniejsze przeto prawdopodobiestwo znalezienia si agentw w komisjach weryfikacyj-. nych! Z drugiej strony, tam gdzie zorganizowana opozycja nie istniaa, SB nie rzadko poczynaa sobie bardziej brutalnie, ni w regionach, gdzie podziemna S bya silna i potrafia nagoni represje. Przeto tam wanie SB zapracowa sobie moga na surowsze potraktowanie.
KONTRW YW IAD W OJSKOW Y JAK O BEZPIEKA

W porwnaniu z tym, co ujawniono na tem at dziaalnoci sub specjalnych LW P, wiedza o subach MSW jest ju spora. Jeli bowiem czego nie przeo czyem, to poza b. szefem ochrony Wojciecha Jaruzelskiego, Arturem Gotwko, aden z byych ludzi MON nie przedstawi opowieci szkicujcej (wyrywkowo, oczywicie, e bardzo wyrywkowo!) kulisy pracy wojskowych sub specjal nych83. Powiem od razu, i argument, e wchodz tu w gr kwestie obronnoci kraju co m a wskazywa na specyfik sub wojskowych w odrnieniu od cywilnych je st nie do utrzymania. Po pierwsze, wielka cz owych sekretw obronnych, to informacje zwizane z funkcjonowaniem LWP w strukturach Uk adu W arszawskiego. W sytuacji przejcia armii NRD przez Bundeswehr, w wa runkach przejcia naszej armii na now polityk obronn i przeorganizowywania wojska, znaczna (Jeli nie przewaajca) cz owych tajemnic ma obecnie po dobn warto wywiadowcz, co wiedza o zasadach organizacji legionw rzym skich. Po drugie, wojskowe suby specjalne nie tyle suyy interesom pastwa, co ukadom polityczno-partyjnym. W bardzo szerokim zakresie byy wykorzys tywane do w alki z opozycj polityczn. Ten wtek zosta ju zasygnalizowany wczeniejszym cytatem z wypowiedzi posa Okrzesika. Jednake, skoro mona ju dzi zrekonstruowa przybliony obraz roli SB w naszej transformacji ust rojowej, to rola sub wojskowych nadal pozostaje w cieniu w niepokojcym stopniu.

W Kajetan M ucha, Spalone bezpieczniki**, Gazeta W splna, nr 13, 04.10.90, s. 7 88 Henryk Piecuch, Bytem gorylem Jaruzelskiego, Warszawa, Oficyna Wydawnicza Reporter 1993.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

53

Zdaniem W idackiego, a do koca lat siedemdziesitych rola W SW w walcez opozycj bya minimalna. Sytuacja zmienia si w latach osiemdziesitych, gdy genera Jaruzelski zosta premierem. Wtedy te zaczto zleca rnym su bom WSW zadania na zewntrz wojska. W ojskowa obserwacja uganiaa si z a czonkami opozycji, niewiele mniej ni SB. Przy okazji rnych spraw raz po raz napotykamy lady dziaa wojskowej obserwacji. (...) Zdarzao si, e gdy gen. Kiszczak chcia spraw dzi rzetelno lub skutecz no rnych komrek MSW, a nawet lojalno poszczeglnych podw adnych w swym nowym resorcie, korzysta z usug WSW89. To za jego czasw i z a jego spraw W SW stao si, jak mwi dzi wojskowi, 'drug u b ecj\ Granica, midzy wywiadem i kontrwywiadem take wojskowym a policj po lityczn ulega zamazaniu z wszystkimi tego konsekwencjami, z moralnymi wcznie (podkr. AZ)90. W poowie lat *80 pracy cile kontrwywiadowczej powicano nie wicej ni 20% czasu i rodkw91. Gotwko mwi: ,^Nie znam dokadnej liczby, ale sdz, e okoo siedem dziesiciu-dziewidziesidu procent w ysiku naszych sub specjalnych szo na walk z Solidarnoci. Taka bya decyzja Kiszczaka wykonujcego wol pierwszego sekretarza92. Na przykad, oficerowie majcy pod sw oj opiek m.in. studia wojskowe wyszych uczelni lecych na terenie Oddziaw WSW, rozbudowywali agentur take wrd cywilnej kadry akademickiej93. W kontrwywiadzie wojskowym is tnieli te pracownicy operacyjni, ktrzy form alnie mieli zajm owa si oson rodzin wojskowych przed wpywami duchowiestwa katolickiego. W istocie nie kiedy prowadzono normalne rozpracowania ksiy94. W ystpujc jako wiadek w procesie generaw Ciastonia i Patka, byy z-ca ds. SB szefa W USW w Byd goszczy, Stefan S. potwierdzi (...) sowa innego z funkcjonariuszy m ilicji byd goskiej, ktry zezna, e zdarzao si, i tym sam ym czowiekiem m ogy inte resowa si suby wojskowe. Kanaami WSW pyny take informacje doty czce Kocioa, zwaszcza po wprowadzeniu stanu wojennego powiedzia

89 Potwierdzone przez rdo osobowe E" npt w ysano oficerw kontrwywiadu wojskowego do kociow z poleceniem przekazania informacji o treci kaza. 90 W idacki, C zego nie powiedzia genera Kiszczak, s. 178. 91 W edhig szacunku jednego z moich konsultantw, b . oficera kontrwywiadu w ojskow ego rdo E. 92 Henryk Piecuch, Byem gorylem Jaruzelskiego, W arszaw a, Oficyna W ydawnicza Reporter" 1993, s. 171. rdo osobowe E. w rdo osobowe .

54

Andrzej Zybertowicz

Stefan S. To miaa by wsppraca, ale ja doda nie byem z tego zado wolony, poniew a wchodzili w moje kompetencje i usiowali nas kontrolo wa95. Zwiad W OP-u spenia w rejonie przygranicznym wszystkie te funkcje, ktre bezpieka wykonywaa na caej reszcie kraju. (...) graniczne punkty kontrolne nastawione byy na rwni na ujawnianie i unieszkodliwianie osb podejrzanych 0 terroryzm, ja k i osb podejizanych o powizania z 'podziemnymi strukturami byej Solidarnoci' . Szereg dziaa WOP-u nastawionych byo na wyapywanie przewoonych przez granic 'rodkw materiaowych i wydawnictw o wrogiej treci, przeznaczonych do wspierania ugrupowa opozycyjnych w kraju, jak gosia instrukcja. Obiektem dziaa operacyjnych zwiadu WOP byo te ducho wiestwo rejonu przygranicznego. Zwiad zbiera rwnie dane o nastrojach lud noci. Zachowywa si, krtko mwic, jak klasyczna bezpieka96. Starano si umocni pozycj wojskowych sub specjalnych przy okazji dzia alnoci tzw. terenowych grap operacyjnych, wprowadzonych przed stanem w o jennym . Po powrocie z terenu ich czonkowie odbywali regularne spotkania z oficerami kontrwywiadu. W niektrych regionach do umocnienia pozycji kontr wywiadu wojskowego (tak wobec partii jak i MSW) prbowano wykorzysta komisarzy wojskowych, ustanowionych wraz z wprowadzeniem stanu wojennego. Trudno mi okreli bliej rol tych komisarzy w agenturyzacji zakadw pracy 1 instytucji pastwowych, ktre nadzorowali, nie bya ona jednak bez znaczenia. Pod tym sam ym ktem naleaoby si przyjrze tak niewinnej subie jak Obrona Cywilna. W sporej mierze to nastroje ludnoci byy przedmiotem zainteresowania sub OC97. B y moe pod tym wzgldem OC odgrywaa podobn rol jak ORMO liczce w lutym *82, w skali kraju, ponad 352 tys. czonkw98. Nie zalenie od faktu, i spor cze tych czonkw to martwe dusze, ORMO sta nowio dla m ilicji i SB wane rdo rekrutacji TW. Tezy W idackiego wspiera pose Janusz Okrzesik, przewodniczcy podkomisji sejmowej badajcej niszczenie akt WSW. Wskazuje on, i jedn z przyczyn niszczenia bya ch ukrycia faktu, e WSW zajmowao si zwalczaniem cy wilnej opozycji politycznej. Suba ta zawsze zajmowaa si tymi sprawami, z tym, e w zrost jej zainteresowania nastpi w momencie, kiedy szefem WSW

95 (jano), Proces Ciastonia i Patka. Niewygodne informacje, N nr 239, w yd K, 10-11.10.92, s. 3. 96 W idacki, Czego nie powiedzia genera Kiszczak, s. 174-5. Przypomnijmy, e WOP pod wzgldem logistycznym podlega MON, a operacyjnie MSW. 97 rdo osobow e R. S6 Rozmowa A ndizeja M onastyrskiego z A.Muszyskim, kierownikiem Inspektoratu do Spraw N ieletnich Sztabu Sto. ORMO, onierz W olnoci, nr 43, wyd. A , 21.02.83, s. 4.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

55

zosta genera Kiszczak. Gdy obj on z kolei stanowisko ministra spraw wew ntrznych, kontrwywiad wojskowy zacz by wykorzystywany do cisej wsp pracy z SB. W latach osiemdziesitych walka ze szpiegostwem znajdowaa si wyranie na drugim planie zainteresowa kontrwywiadu. Gwnym zadaniem tej suby stao si zwalczanie opozycji. W wojsku, ale przede wszystkim poza wojskiem. To wanie kontrwywiad, a nie SB, rozpracowa i doprowadzi do aresztowania Wadysawa Frasyniuka. Takich spraw byo znacznie wicej. Dziaalno t kontynuowano ju po wyborach czerwcowych. (...) Z naszych informacji wynika, e WSW posiadao we wszystkich ugrupowaniach politycz nych okoo 30 'rde informacji. Nie byli to jednak, przynajmniej jeli chodzi o Solidarno czy w ogle o dawn opozycj, dziaacze wysoko postawieni99. Ciekawe mogoby si okaza, jakie byy dalsze losy tych wczenie niezbyt wysoko postawionych dziaaczy... Wedug wiceministra ON, Bronisawa Komo rowskiego, agenturalne rozpracowanie opozycji przez suby wojskowe stanowio 7% tego, co uzyska resort SW 100. W krgach opozycji w Toruniu by swego czasu analizowany (udokumen towany)1 przypadek z pocztku *81. Kontrwywiad wojskowy posuy si o nierzem suby czynnej do infiltracji Niezalenego Zrzeszenia Studentw na Uniwersytecie Mikoaja Kopernika - dziewczyna onierza bya dziaaczk NZS. Dziao si to jeszcze w czasie, gdy Jaruzelski by tylko ministrem ON. On sam potwierdza wykorzystywanie sub wojskowych do zada politycznych, pi szc przy okazji omawiania incydentu bydgoskiego z marca *81: Zadaem informacji z MSW i W SW (podkr. AZ)102. Zakoczmy ten fragment pytaniem: jak wyjani to, i Jan Majewski, w latach '60 pracownik ambasady PRL wydalony pod zarzutem szpiegostwa z Wielkiej
99 Rozmowa Piotra Skwieciskicgo, W, Dr 29, wyd. 3 , 04.02.91, s. 2. 100 Informacja podana na spotkaniu w klubie UD w Toruniu w okresie rzdw Olszewskiego, gdy Komorowski ju/jeszcze znajdowa si poza MON. N ie udao mi si uzyska jasnej odpowiedzi na pytania zm ierzajace do sprecyzowania tej informacji przez dookrelenie podstawy, wzgldem ktrej owe 7% zostao obliczone. 101 Przypadkiem, w marcu *82, w rce zaangaowanych w dziaalno podziemn pracownikw zakadu Polchem dostaa si kaseta magnetofonowa, jeli dobrze pamitam, zakupiona w komisie. Zawieraa ona rozmow oficera kontrwywiadu wojskowego, w czasie ktrej onierz suby zasad niczej instruowany by jak ma infiltrowa organizacj studenck. Z kontekstu rozmowy wynikao, i miaa ona raiq'sce w trakcie strajkw o rejestracj NZS-u, na pocztku 81. onierz pytany te by o nastroje w swej baterii. Przeprowadzona w nerwowy sposb akcja kontrwywiadu wojskowego w celu odzyskania tej kasety (i pewno innych skupiono wtedy kasety od wielu sprzedawcw w miecie) potwierdzia autentyczno nagranej tam rozmowy. 102 Wojciech Jaruzelski, Stan wojenny. Dlaczego..., W arszawa, BGW", s. 72.

56

Andrzej Zybertowicz

Brytanii103, Absolwent i pracownik m.in. Wojskowej Akademii Politycznej im. F.Dzierys kiego, pukownik LWP, od 1971 r. w subie dyplomatycznej, [ktry] podsekretarzem stanu zosta w 1985 r. nieprzerwanie peni to ostatnie stano wisko a do poowy sierpnia 92104, a po opuszczeniu zosta attach wojskowym w naszej ambasadzie w Pakistanie? Jakim panom suy przez ostatnie lata? Koczc ten fragment, przypomn tylko, i wojskowe suby specjalne nie zostay poddane nawet tak niedoskonaej weryfikacji jak ta, ktra obja SB. Przeprowadzajc weryfikacj w SB przyjto m.in. zasad, by eliminowa funk cjonariuszy po szkoach KGB. Tym bardziej niepokojce musz by powtarzajce si informacje, e przy okazji reorganizacji wojskowych sub specjalnych (WSW zostaa rozwizana we wrzeniu *90, a wywiad wyprowadzono poza struktur Sztabu Generalnego) i przekszataceniu ich w W SI Wojskowe Suby Infor macyjne dokonano selekcji idcej w odwrotn stron. Pozbywano si przede wszystkim tych oficerw, ktrzy nie mieli na swoim koncie dyplomw tak zw a nych dwch Feliksw: Wojskowej Akademii Politycznej im. RDzierynskiego w W arszawie i szkoy KGB.

103 Jacek K ursld, Piotr Sernica, Lewy czerwcowy, W arszawa, Editons Spotkania, s. 152; bez roku wydania. 104 (abm ), Czy rewolucja personalna w MSZ, N, nr 183, 05.08.92, wyd. P, 5. 2; por. Piotr M. Rudnicki, M inisterstw o pod specjalnym nadzorem, N, n r 187, wyd. P, 10.08.92, s. 2. 105 O decydujcej czsto roli sub MON i MSW w M SZ zob. Tadeusz Kosobudzki, M SZ od irodka, Chicago-Toronto-W arszawa 1990, Andy G rafik Ltd.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

57

C Z Y SUBTELNE ODCIENIE G IER OPERACYJNYCH?

Naszkicowawszy oglne to, aby wskaza m oliwe zawioci zabezpieczenia agenturalnego, rozwamy pizypadki dwch w ybitnych postaci naszego ycia spo ecznego.
Sprawa Lecha W asy
K to tu k o g o p o d p o rz d k o w a so b ie sy ste m p re zy d e n ta , c z y p r e z y d e n t sy ste m ?

Nigdy dokadnie nie wiadomo, ja k to jest, kiedy w gr wchodz suby specjalne. Politycy uwaaj, e s one do ich dyspozycji, a z kolei one bardzo czsto opanowuj politykw106.

CZy W asa jest lub by TW? Istnieje spora grupa ludzi s w rd nich jego dawni wsppracownicy o tym od dawna gboko przekonanych. To oczywicie aden dowd. Kopot w tym, e m ona udowodni, i kto by agentem, ale nie sposb udowodni tego, i kto agentem nie byt. Z punktu widzenia czystej logiki ucieczki przed t paranoj nie m a. Dlatego nie m a racji Jacek Kuro mwicy o tzw. licie M acierewicza: Jest to po prostu stek kamstw, na licie s nazwiska, w ktre ja po prostu nie w ierz, mam na to mas dowodw. S tam ludzie, ktrych znam, z ktrymi dziaaem blisko (podkr. AZ)107. To, i mona byo by agentem nie pozostawiwszy adnych ladw na papierze, to na pewno Kuro rozumie. Z kolei historia tajnych sub pokazuje, e pokztno duszy ludzkiej nie m a granic, e w pewnych w arunkach z rw n gorliw oci m ona suy wicej ni jednem u panu, e m ona pracowa dla zw alczajcych si stron, bdc jednoczenie wewntiznie przekonanym , i w cale nie czyni si le. W iara w drugiego czowieka to izecz pikna, ale czy akurat Kuroniowi tumaczy tizeba, i gboka wiara potrafi owocowa nie tylko niew taliw oci na fakty, ale i win?

io Olszewski. Przerwana premiera. Z Janem O lszewskim rozm awiaj Radosaw Januszewski, Jerzy Kosiski, Jan Strkowski, W arszawa 1992, Nakadem Tygodnika Solidarno, s. 82. 107 C y t za: O lszew ski. Przerwana premiera, s. 26.

58

Andrzej Zybertowicz

Osobicie, bybym skonny obdarzy Pana Prezydenta pewnym kredytem zau fania i uzna, i moe mwi prawd (albo przynajmniej wierzy w swe sowa), gdy twierdzi, i nikogo nie zdradzi, e na nikogo nie donis. Kopot w tym, i nie tizeba by wiadomym agentem, aby by uzalenionym i kontrolowanym ope racyjnie przez kogo innego. Mona nie rozumie tego, jakiemu panu si suy. Zastanwmy si, dlaczego w ksice wydanej w 92 Jaruzelski uznaje za stosowne przypom nie epizod sprzed jedenastu lat? wczenie premier, tak pisze o swym drugim spotkaniu z Was, odbytym 22 marca *81, po incydencie bygdoskim: W rozmowie z przewodniczcym *Solidamoci* pojawiy si jeszcze. dwa elementy zasugujce na odnotowanie. Ot nasze suby wywiadowcze zdobyy w e W oszech dziennikarskie m ateriay, robione z myl o zoliwym wykorzystaniu przeciwko Wasie. Korzystajc z okazji spotkania przekazaem m u je . Zapewniem jednoczenie, e uczyni wszystko, aby nikt nie zrobi z nich uytku. By to z mej strony po prostu ludzki odruch, wyraz sympatii, ktrej ni, jak sdz, m idzy nami istniaa. (...) Ustalilimy, i to nasze drugie spotkanie potraktujem y poufnie, nie ogosimy komunikatu (podkr. AZ)108. Sam W asa przynajmniej potraktowa je na tyle poufnie, i w ksice Droga nadziei ogoszonej w *87, po obszernym omwieniu pierwszego spotkania z Ja ruzelskim w dniu 10 marca, pisze jedynie: Nie wszystkie spotkania m iay cha rakter publiczny. Odbyo si jeszcze jedno poufne, w cztery oczy. Obiecano mi wtedy, e 'gdyby co* to otrzymam na cztery dni wczeniej sygna, ktry bdzie ostatni szans, eby zapobiec czemu nieodwracalnemu. Ta obietnica nie zostaa dotrzymana**109. Ani sowa, i owo spotkanie miao bezporedni zw i zek z incydentem bydgoskim...110 W arto, w w ietle tej informacji, dokadniej przeanalizowa zachowanie Wa sy na synnym posiedzeniu KKP w Bydgoszczy w dn. 24 marca. W ykaza tam niezw yk determ inacj, przeciwstawiajc si caej krajwce dcej do strajku generalnego. A w Drodze nadziei to dramatyczne posiedzenie potraktowa b. zdawkowo.

los Jaruzelski, Stan wojenny, s. 75. 109 Lech W asa, Droga nadziei, Krakw 1990, W ydawnictwo Znak, s. 218. n o W ogle W asa w rnych okresach odby szereg tajnych (niekiedy nic tylko dla szerszej opinii publiczn, lecz te i dla kierownictwa S) spotka z przedstawicielami wadz. Niektre z nich s ju dzi znane warto, by historycy zajli si tym wtkiem bliej. Na przykad Rakowski mwi o rozmowie Kiszczaka z W as w Arlamowie 9 listopada *82 (Jak to si stao, s. 43). Przejrzenie Drg W asy pod katem faktw tam nieobecnych mogoby prowadzi do ciekawych rezultatw.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu Nie warto teraz wnika w okolicznoci wczesnego pobytu W asy w e W o szech. Co innego je st wane. Dlaczego w ksice opublikowanej w *92 Jaruzelski o ktrym wiadomo, i zaczytywa si w lekturze sprawozda podlegych m u sub specjalnych przypomina (ciekawe, kom u w pierwszej kolejnoci: W a sie, opinii publicznej, czy te swoim partyjnym towarzyszom uspokajanym w ten sposb) szanta sprzed XI lat? Czy to jedyna zagrywka tego rodzaju? C zy od tamtego czasu, tj. od 81, suby specjalne nie m iay wicej okazji, by zgro madzi kopotliwe dla obecnego prezydenta m ateriay? Pizecie nie wszystkie operacje kom unistycznych sub specjalnych przeciw przewodniczcem u S by y tak nieudolnie wykonane jak akcja ze synn tam z rozmowy W asy z bra tem. Czy przytoczona wypowied Jaruzelskiego stanowi ostrzeenie? Sygnah w rodzaju: Panie W asa, odtd dotd, m ona dziaa. Prosz bardzo. A le od dekomunizacji tizeba si trzyma z daleka! Czy gra polega nadal na tym, e ja wiem o tobie, ty o m nie i obaj m il czymy? Jakie skutki dla polskiej demokracji m a tego rodzaju wzajem ne bloko wanie si wysokich stron? Trudne do zrozum ienia posunicia W asy pojaw iy si do w czenie. Ja rosaw Kurski w ksice Wdz relacjonuje: M illerom i Rakowskim partia rozazia si w rkach. Potizebowali gwarancji, e po pizem alow aniu ukad 'okrgego stou* bdzie nadal aktualny. Kontakty byy ju przetarte, bowiem Jarosaw Kaczyski negoc jow a wczeniej z nimi prezesur M azowieckiego. 20 grudnia [*89 AZ] W asa spotka si w Gdasku z Millerem. 30 grudnia w gmachu Sejmu z Rakow skim. Rozmowa toczya si w cztery oczy. (...) przewodniczcy Solidarnoci spotyka si na godzinnej rozmowie, po ktrej przed kamerami telew izji wym ienia dusery w rodzaju 'jeszcze razem pojedziemy na rybki, panie Mieczysawie* 111. Aleksander H all: Jeli popatrze na dziaalno W asy jeszcze przed roz wizaniem si partii, to musz powiedzie zupenie szczerze (...) Lech wy konywa nadmiern ilo gestw w stosunku do ukadu pezetpeerowskiego- Nies maczne spotkanie z Rakowskim, wyrane promowanie Fiszbacha, wypowiedzi, e potrzebna je st lewa noga, a potem obraanie si na wynik zjazdu i m ocny atak w kwestii m ajtku partii 11 .

111 J. Kurski, W dz, s. 91. 112 J.Kurski, W dz, 5. 93

60

Andrzej Zybertowicz

Sporo czasu przed.ukazaniem si synnego tekstu Kurskiego W dz, wy cigajcego z cienia rol Mieczysawa W achowskiego113, w m iesiczniku Orientacja na praw o moemy przeczyta: Pizypo mnijmy, e po swej inauguracji p. prezydent (...) zaproponowa, sprzecznie ze swoimi uprzednimi obietnicam i, opniajce 'scenariusze* (njwyraniej w otoczeniu p. prezydenta dziaa wy jtkow o utalentowany scenarzysta), by potem twierdzi, e zrobi wszystko, aby wybory odbyy si w maju (podkr. AZ)114. Kom entujc wybory parlamentarne 91 redakcja tego miesicznika wskazuje, i w arto odnotow a i zapamita kroki podjte przez Prezydenta niebawem po wyborach. O t Prezydent: zasugerow a moliwo udziau komunistw w rzdzie (...), stw ierdzi, ze poszukuje 'okrgego stou* w nowym wydaniu, ujawni wreszcie, e posdzanie go o ch likwidacji *grubej kreski, to nieporozum ienie, albowiem wyznaje w tej kwestii pogldy zblione do M azo w ieckiego115. Janusz Zem kc, czonek sejmowej komisji ds. zbadania realizacji uchway Sejm u o ujawnianiu agentw UB i SB, wspomina o preparowaniu dokumentw w kom unistycznym MSW. Nie brak przykadw popierajcych t tez. Np. w wyniku akcji 'Ambasador* i przekazania placwkom dyplomatycznym pafistw skandynaw skich *dokumentw, ktre sugeroway, e Wasa jest agentem , Lech W asa otrzym a Pokojow Nagrod Nobla o rok pniej. Po roku bowiem za chodnie suby stwierdziy, e materiay obciajce zostay sfaszowane**116. Komu w ostatecznym rozrachunku podlegay suby montujce t prowokacj? Pasjonujcem u si ich praca Panu Generaowi, ktry wczeniej nawiza z Le chem W as ni sympatii* . Dlaczego jednak informacj o tym, jak to polskie

113 Na w tpliw rol W achowskiego w skaza przekonujco ju gony tekst Jarosawa Kurskie W dz przedostatni rozdzia (GW , nr 95,25.04.92, s.8-13). Ksika Pawa Rabieja i Ingi Rosiskiej, Kim pan je st panie W achowski tylko potwierdza obawy. W rd wstrzsajcych i dajcych w iele do m ylenia inform acji dotyczcych W achowskiego i W asy (w wielu przypadkach majcych wpraw dzie charakter poszlak jednak na tyle powanych, i powinny one budzi najwyszy niepokj i caa spraw a pow inna zosta poddana sprawdzeniu przez jak niezalen komisj) podanych w tck d c K urskiego, zw rm y uw ag tylko na jedn: W achowski utrzym ywa go [Was] cigle na waciwym poziom ie podenerw owania. Przyjmowa zlecenia na wyzwalanie w nim napicia. W szyscy wiedzieli, e w iedy Lech jest najlepszy** (kom entarz Kurskiego, s.13). Rzecz zdaje si w yglda tak, ja k gdyby kto wspom aga (prow adzi?) W achowskiego, uatw iajc mu sterowanie W as za pom oc opraco w anego przez ekspertw profilu osobowoci tego ostatniego. U4 JK , OnP, n r 11/12, s. 28. 115 Redakcja, W ybory rzd przyszo, OnP, n r 11/12, 1991, s. 1. 116 GP, 17-18.06.92, n r 142, s. 1. H7 Z kim Pan G enera obecnie nawiza ni wzajem nej sympatii?

Suby specjalne i sam olikwidacja komunizmu

61

suby specjalne brzydko potraktoway W as podaje prasie w anie w ieloletni pracownik aparatu, byy sekretarz KW PZPR w Bydgoszczy118, obecnie pose* SLD i biznesman, Janusz Zemke? Dlaczego postkom unistyczna Trybuna pub likuje stenogram y z tych wanie posiedze Sejmowej Komisji Ciem ieniewskiego, ktre m wi o tej samej sprawie?119 Czy Prezydent potrzebuje uw iarygod nienia z takiej w anie strony? Wiadomo, e uwiarygodnia m og tylko w iary godni. Kom u, w edug Lecha W asy, opinia publiczna pow inna d a w iar w kwestii jego ewentualnej agenturalnoci? Byem u szefowi MSW , gen. K isz czakowi, ktry przez telefon upewnia Prezydenta, i nie by Bolkiem ... Glob 24" cytuje byego pracownika MSW mwicego o dziaajcej w iele lat grupie operacyjnej, rozpracowujcej W as: T specjaln grup w depar tamencie V kierow a Z.Ch. M ia pniej interesujce koleje losu(...). W kadym razie przetrw a wszystkie resortowe burze weryfikacyjne, przetrw a Kozowskie go, M ajewskiego. Kiedy resort przej M acierewicz, zajm ow a pow ane kierow nicze stanowisko i przez duszy czas funkcjonowa zupenie niele. W kocu M acierewicz powiedzia mu, e nie widzi go ju duej na tym stanowisku i daje mu tydzie na rozliczenie z kadrami. M yl, e do samego koca nie w iedzia kogo zwalnia. Pewnie gdyby wiedzia, to wycisnby z niego ja k z cytrvny w szys tko, co tam ten w iedzia na tem at W asy i agentury wok niego 1 . Czy nie powinno budzi zastanowienia, i sam W asa, tak podejrzliwy jak m w i w obec najbliszych wsppracownikw, nie zainteresow a si bliej tymi, co przez lata starali si przenikn jego najgbsze sekrety i z pew noci wyrzdzili mu niejedno wistwo? Nie sposb te nie spyta: dla kogo w ostatnich latach pracow a wspom niany funkcjonariusz M SW ? Ilu i jakim panom faktycznie suy? Nawet gdybymy przyjli, i ten czy inny poszczeglny byy funkcjonariusz SB sta si ostatnio lojalnym pracownikiem nowego pastwa, to ile naiwnoci trzeba, by uzna, i takie wanie postpowanie stao si (i e w ogle w istniejcych w aru n k ach sta si m ogo) regu? Ile beztroski trzeba, by uwierzy, i kto m ajcy w ie loletnie subtelne powizania z ludmi nomenklaturowego kapitau nie wykorzysta swej obecnej w iedzy o wewntrznych, zakulisowych mechanizmach dziaania pastwa dla ochrony tego kapitau i jego rozbudowy? Przecie ogaszane od czasu do czasu przez pismo Urbana Nie rewelacje efektem m.in. tego rodzaju sytuacji. Sensowne wydaje si te przypuszczenie, i to, co idzie do druku stanowi
116

Inform acje o karierze Zemkego podaa GP (nr 215, 15.09.S9, s. 1-2) z okazji objcia prze funkcji I sekretarza KW PZPR w Bydgoszczy. U9 Trybuna, n r 146, wyd. 4, 24.06.92, s. 1, 120 M arek K rzysztof M arcjaski, Teczka Bolka, G lob 24, nr 2, 10-16.07.92, s .2.

62

Andrzej Zybertowicz

jedynie czubek, gry lodowej materiaw dostpnych dla ludzi, ktrych interesom suy to pism o. Dlaczego dopiero 8 czerwca *92, tj. po wybuchu afery lustracyjnej i obaleniu rzdu Jana Olszewskiego, Lech W asa pofatygowa si do MSW, by zapozna si ze sw oj teczk?1 Czy w interesie bezpieczestwa pastwa nie naleao zrobi tego ja k najprdzej po objciu prezydentury? Kto, I jakiego rodzaju, za pew nienia ofiarow a wczeniej W asie, i Prezydent nie uzna za wskazane zajcie si t spraw przed wybuchem afery z teczkami?! A ja k inteipretow a dziwny, upubliczniony sposb uruchomienia pizez Bel w eder spraw y agenta Zapalniczka? Gdyby Prezydentowi naprawd chodzio o bezpieczestw o pastwa, to sprawa ta powinna zosta podjta w normalnym trybie kontrwywiadowczym: bez rozgosu, skutecznie, bez sterowanych przecie kw (ktrych celem byo oskarenie Zdzisawa Najdera). Jak dotd, aden re zultat kontrwywiadowczy nie zosta uzyskany, s tylko pewne rezultaty pro pagandowe. B y moe tylko o nie chodzio. N a pizykad Michnik reaguje na spraw Zapalniczki histerycznym komentarzem, majcym na celu kom prom i tacj samej idei lustracji122. Dlaczego z podjciem tej sprawy Belweder zw leka a do w ybuchu afery z list Macierewicza? Daoby si cho z trudem znale pewne racje pastwowe przemawiajce za szybkim odwoaniem rzdu Jana Olszewskiego w sytuacji, jaka powstaa po ujawnieniu owej listy. Jednak sposb i m om ent nagonienia sprawy Zapalniczki wyranie przem awiaj za tym, i zostaa ona przez prezydenta i jego ludzi z premedytacj wycignit, rozdm uchana i wykorzystana jako parawan dla wiele powaniejszych afer agenturalnych, zagroonych rychym ujawnieniem123. Zupenie niezalenie do tego, i w ersja sam ego Najdera jest zupenie nieprzekonujca124. Mamy tu do czynienia z posuniciem Belwederu bdcym dokadnie tym, co zarzucano wcale nie jestem pewien, e susznie Macierewiczowi. Z wykorzystaniem akt operacyjnych sub specjalnych do gry politycznej o wasne, a nie narodowe interesy. Niezalenie od tego czy w istocie bya to cyniczna zagrywka polityczna, czy te reakcja na poziomie chopca obraonego na swych kolesiw w stylu: wy mi tak, to ja wam tak caa ta sytuacja bardzo le wiadczy o poziomie naszej prezydentury.

121 GG, nr 117, 09.06.92, s. 1. 122 Bolek, L olek i Zapalniczka, GW , nr 142, A R, 17-18.06.92, s. 1. 123 Romuald Lazarowicz, Zerw a kurtyn, Tak, nr 31, 18.10.92, s. 2. 124 Pizy okazji zacytuj uwag Stanisawa Lema z lutego *92: tizeci rzd z kolei, wyianle najmniej sprawny, najgorzej dobierajcy ludzi (p. Najderowi skadam tu ukon). (wiat i Polska, Kultura (wydanie krajowe), nr 5, 1992, s. 16). Nasuwa si w iele pyta. Na przykad: czy i jak rol odegra Najder w mianowaniu Andrzeja Olechowskiego ministrem finansw w rzdzie Jana Olszewskiego?

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu Nawiasem mwic, ciekawie kojaizy fakty Grzegorz Schreiber, pose ZChN z bydgoskiego: 10 kwietnia 1990 r. Lech Wasa zapowiedzia ubieganie si o urzd prezydenta. 13 kwietnia *Gazeta Wyborcza* dyskretnie poinformowaa, e jej redaktor naczelny, pose Adam Michnik przeglda teczki z aktami obec nych liderw ,,S zawierajce materiay o ich dziaalnoci do grudnia 198 8 \ Wkrtce potem podczas wiecu w Pucku przewodniczcy NSZZ S wypowiedzia tzw. wojn na grze. 1 czerwca 1990 w licie do Michnika Wasa stwierdzi konieczno odwoania go z funkcji redaktora naczelnego oraz odebrania 'Gazecie Wyborczej>znaku graficznego 'Solidarnoci. Nikt nie mg zrozumie gwatownych posuni Lecha. Z rwn determinacj zachowa si Wasa jeszcze raz, dokadnie w dwa lata pniej, podczas odwoywania izdu Olszewskiego125. W dniu 29 lipca 92 Wasa, w zwizku z pizyjtym przez Senat projektem ustawy dekomunizacyjno-lustracyjnej, spotyka si z kierownictwem UOP. W ed ug oficjalnego komunikatu Biura Prasowego Prezydenta stwierdza wtedy, i przeciwstawi si z ca moc prbom dekompozycji Urzdu Ochrony Pastwa. Ci funkcjonariusze, ktrzy przeszli - zgodnie z prawem weryfikacje latem 1990 roku, m og pracowa spokojnie i zgodnie z interesem pastwa . Czy to jeden z pomysw na tworzenie partii prezydenckiej? A co bdzie, jeli w wyniku lustracji okae si, i w szeregu komisji prowadzcych ow w e ryfikacj znajdowali si TW, e zdarzao si, i to agenci weryfikowali swoich oficerw prowadzcych i e sytuacje takie wcale nie miay charakteru w yjtko wego? Powiada si, i W asa to stary lis, ktry nigdy nikomu nie ufa, e uprawia polityk sam. I ten, kto twierdzi, e jest on pod wpywem doradcw myli si. Jeli nawet W asa robi dokadnie to czego doradcy sobie ycz, to w cale nie znaczy, e nie wie,co robi. W peni kontroluje swj pozorny stopie zalenoci. Nie ma sentymentu wobec nikogo. Do nikogo si te nie przyzwyczaja, wszy stkich ludzi z politycznej brany traktuje pragmatycznie i beznamitnie. Nie ma osb, z ktrymi nie moe si rozsta, nie ma sojuszy, ktrych nie moe zawiza lub zerwa 127. Jednake nawet najbardziej szczwanego lisa moe przechytrzy kolektywny spryt instytucji, ktrych rodowd i dowiadczenie siga czasw car skiej Ochrany. Kwesti czasu i nakadu rodkw jest uwikanie czowieka w uk ad, w ktrym uzna, e mniejszym zem jest uczynienie tego, na czym zaley autorom manipulacji.

125 1KP, nr 129, 03-05.07.92, s. 6, Dlaczego Olszewski m usia odej? 12 Cyt. za (fed), GW, nr 178 A R, 30.07.92, s. 3. 127 j.K ureki, W dz, s. 117, 17.

64

Andrzej Zybertowicz

W iele zdaje si wskazywa na to, i prezydentura oznacza dla W asy nowy rodzaj odpowiedzialnoci i nowy rodzaj stresw, z ktrymi sam nie bardzo pot rafi sobie poradzi: tak emocjonalnie jak intelektualnie. e po wymianie kolejnej grupy doradcw znalaz si jednak w sytuacji psychicznego uzalenienia. Gry operacyjne m aj nieskoczenie szerok gam odcieni. Zbyt wiele wska zuje na to, i Lech W asa jest jako uwikany w takie gry prowadzone przez kom unistyczne suby specjalne lub/i ich pozostaoci, by znw zaciga tu kur tyn m ilczenia. Czy istniej nieznane jeszcze zobowizania obecnego Prezydenta? B y moe w sw oim odczuciu W asa stw ierdzi prawd w licie do Edwarda Gierka, napisanym na pierwszych stronach egzemplarza ksiki Droga nadziei przekazanego t>. I sekretarzowi: Owiadczam Panu i zrobi to publicznie, jak bdzie trzeba, i nigdy nie byem agentem i nigdy na nikogo nie donosiem do SB. (...)to nie po raz pierwszy i nie ostatni rozegraem parti pokera (...)128. Jednake m ona nikogo konkretnego nie zdradzi, a mimo to podejm owa pod wpywem posuni przeciwnika takie w anie kroki jakie s jem u potrzebne. M ona zagubi si i przesta racje kraju rozpoznawa. Mona przesta suy swojej spraw ie... Czy chronienie postkomunistycznej lewicy nie utrudnia procesu spontanicz nego w yaniania si w naszym yciu politycznym lewicy autentycznej? Takiej, ktra pozbaw iaby lewic postkomunistyczn jej uprawomocnie? Przypom ina si pytanie: dlaczego Jaruzelski tak atwo zrzek si prezydentury? I nasuwa si trudna do odparcia myl: a moe dlatego, i w dalszym cigu mamy do czynienia z jakim i postaciam i operacyjnej kontroli nad W as? A moe dlatego, i to prezydentura W asy ma peni i wyglda na to, e niestety peni rol politycznego parasola nad star nomenklatur, jakim wczeniej bya prezydentura Jaruzelskiego?129

W asa zrob i to w zw izku z wzmiank w Przerwanej dekadzie G ierka, i W asa agentem SB ju za czasw Kowalczyka jak o m inistra SW. Cytuj za notaik O pr. (P), W asa do G ierka: T o nie po raz pierwszy i nie ostami rozegraem parti pokera, Trybuna, 15.06.92, nr 139, wyd. 4, s. 1. 129 Takie oskarenia otw arcie form uuje m. in. J.K aczyski.
128

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

65

Przypadek Adama M ichnika

Czowiek, ktry przez w iele lat bdc manipulowany pad ofiar manipulacji

i sam sta si manipulatorem.


W szdzie wietrzy spiski, zagroenia, jest niezwykle podejrzliwy i broni si przed tymi obsesjami przez intrygi. Ma to we krwi

Adam M ichnik to posta wybitna, fascynujca i niejednoznaczna. W ok jego dziaalnoci publicznej naroso ju sporo powanych wtpliwoci, ktrych o ile wiem nigdy nie pofatygowa si wyjani. W opracowanym pod koniec maja br. raporcie W ydziau Studiw m inistra SW dla prem iera Jana Olszewskiego, czytamy: Niepokojce byo udostpnienie akt sub specjalnych niektrym osobom zwizanym z kontraktem 'okrgego stou*. Przykadem jest tzw. komisja M ichnika . Komisja ta dziaaa na terenie MSW, majc dostp do najtajniejszych materiaw w okresie od 12 kwietnia do 27 czerwca *90 roku. Powoana zostaa na wniosek wczesnego m inistra edukacji narodowej Henryka Samsonowicza. Poza M ichnikiem w jej skad weszli: pro fesorowie historii Andrzej Ajnenkiel i Jerzy H olzer oraz dyrektor Archiwum A kt Nowych, Bogdan Kroll. ,Jed en z nich figurowa w kartotekach jako TW . Jedy nym materiaem, ktry po sobie pozostawia Komisja, jest liczce dwie strony sprawozdanie w raz z enigmatycznym spisem m ateriaw archiwalnych i wnios kiem o przekwalifikowanie kategorii dokumentw z tej wyrywkowej listy. (...) Nie ma jednak adnej podstawy prawnej dziaania Komisji. Korzystanie z do

130 Jan M. Jackowski, Szczepan aryn, Interpelacje. K ulisy m anipulagi, W arszawa 1991, O fi cyna W ydawnicza J& K , s. 93; jest to pocztek rozdziau pow iconego M ichnikowi. 131 TS, nr 27, 03.07.92, s. 4. W Informacji na temat zasobw archiwalnych i metody ustalenia danych bdcych przedmiotem Uchway Sejmu RP" przekazanej wszystkim posom przez m in. M a cierewicza czytam y: Macierewicz przyznaje, e nie mona ustali, z jakim i dokumentami kom isja miaa do czynienia, ani jak pracowaa, ale stwierdza rwnoczenie, e z w ypow iedzi publicznych niektrych czonkw kom ljl m ona stw ierdzi, I m iaa o n a dostp do a k t osobow ych byych w sppracow nikw UB I SB (Cytat z omwienia owej Inform acji za J.Jacbowicz, D ariusz Fedor, Co byo w kopercie Macierewicza, G W , nr 133 A R M, 06-07.06.92, s.4). W sprawie tej zob. le Witold Bere, K rzysztof Bumctko, Gliniarz z Tygodnika. Rozmowy z byym m inistrem spraw wewntizych Krzysztofem Kozowskim, W arszawa 1991, JBG W , s. 63-4.

66

Andrzej Zybertowicz

kum entw odbyw ao si poza w szelkim i proceduram i obow izujcym i w MSW132. Antoni Macierewicz o komisji Michnika mwi tak: O jej dziaalnoci wia domo tylko tyle, e zostaa utworzona w bardzo dziwacznym trybie przy minis trach edukcji narodowej i spraw wewntrznych i dziaaa ptora miesica. Nie pozostawia po sobie dokumentw mogcych zweryfikowa, co naprawd zrobia, co przegldaa, co ewentualnie zniszczya. Czonkowie komisji, reprezentujcy bardzo okrelon opcj polityczn, mieli dostp do archiww poza wszelkimi,, procedurami. Niektrzy z nich jeszcze ptora miesiaca temu bezpodstawnie [a to skd wiadomo? AZ] oskarali publicznie rodowiska, z ktrymi wsp dziaali o obecno w nich wsppracownikw SB. Adam Michnik w przedmo wie do francuskiego wydania wspomnie gen. Jaruzelskiego, rzucajc oskarenia nic przytoczy adnych materiaw dowodowych, nie zastrzeg si, e jest to kwestia, ktr trzeba najpierw zbada. Wtedy prasa nie protestowaa [tu przypis od redakcji Nowego wiata: Na str. 385 wydanych we Francji Wspomnie gen. Jaruzelskiego znajduje si nastpujce zdanie Michnika: 'Umiejscawiajc waszych agentw w Tygodniku Mazowsze; by moment, kiedy wikszo osb pracujcych w tym tygodniku, to byli wasi pracownicy]133. Nieco na marginesie, warto zauway, i w gorcych chwilach afery lustra cyjnej aden z czonkw tej komisji (poza samym Michnikiem) nie wczy si do debat, nie prbowa przedstawi opinii publicznej swych dowiadcze z pracy w komisji. W ydawa by si mogo, i profcsorowic-historycy, ktrym dane byo zapozna si z aktami MSW, to osoby kompetentne, majce co do powiedzenia w sporach o lustracje. Czy to, i Michnik mg w wizieniu pisa swe teksty, e by w stanie wie lokrotnie przekazywa je na zewntrz do publikacji w podziemnych wydawnic twach, jest wystarczajc przesank do tego, by uzna go za agenta? Idce tym tropem, mniej lub bardziej aluzyjne posdzenia spotykamy w prasie wielokrotnie. W artykule powiconym Michaowi Falzmannowi, inspektorowi NIK, ktry nag oni afer FOZZ, mona przeczyta wypowied jego ony: Pamitam, e kiedy powiedzia, e dojcie do wadzy grupy Michnika, bdzie nastpn tragedi Pol ski, poniewa jest to elita promoskiewska. Wybucha kolejna afera towarzyska. M icha argumentowa, e rodowisko to najlepiej bdzie chronio imperialne interesy Moskwy w Polsce. Wskazywa na liczne absurdy sytuacyjne w jaki

>32 Konfidenci s wrd nas s. 14. 133 Rozmowa Piotra Jakuckiego i Marka Krukowskiego z Antonim Macierewiczem, N&, nr 153, wyd. P, 01.07.92, s. 7.

Suby specjalne i sam olikwidacja komunizmu

67

sposb represjonowany opozycjonista moe w w izieniu pisa ksiki, m ie dos tp do tekstw rdowych i jeszcze wydawa je (...) . Zarzuty promoskiewskbci wobec M ichnika wydaway mi si grubo przesa dzone do momentu aktywnej obrony przez W yborcz prezydenckiej wersji traktatu Polski z Rosj. W ersji umoliwiajcej stronie rosyjskiej zakadnie w opuszczonych przez wojska bazach spek polsko-rosyjskich. Nigdy nie spotkaem si z wyjanieniem przez samego M ichnika fenom enu jego wiziennej twrczoci. I cho oczywicie poszlaki nie s dowodam i, to dobrze byoby wtpliwoci wyjania. Prawdopodobne wydaje si, i od ktrego m om entu kom unistyczne wadze rozmylnie budoway Michnikowi legend, naganiajc jego osob poprzez pub liczne ataki, e by moe i t drog manipulowano nim, e w reszcie to chyba najwaniejsze wybierano i ustawiano sobie przeciwnika. Nie zaw sze trzeba siga po bardziej brutaln i jednoznaczn procedur, o ktrej wspom ina B ogdan Borusewicz: w stanie wojennym oni specjalnie aresztowali jednych w struktu rach *S*t by zw olni miejsce dla swoich . M ona namaszcza w sw oisty spo sb tych spord opozycjonistw, ktrych uznaje si (prawdopodobnie w w yniku jako przeprowadzonej analizy politycznej i operacyjnej) za wygodnych dla siebie przeciwnikw. By moe tego typu celom suy m iao synne blokowanie roz mw Okrgego Stou z powodu uczestnictwa w delegacji strony spoecznej Jac ka Kuronia i Adama M ichnika. Czy w ten sposb nic uczyniono ich postaciam i przy Stole w prost niezastpionymi? Jeli tak byo, to czy postawiono na dobr kart? Jesicni *89 M ichnik uczestniczy w telewizyjnych (czciowo ukartowanych) dyskusjach z Aleksand rem Kwaniewskim, lansuje go i nadaje renom aparatczyka owieconego. W ios n 90 stanowczo przeciwstawia si w Sejmie pom ysom znacjonalizow ania m a jtku PZPR, krytykuje wszelkie prby ujawniania agentw. W kraju i za granic promuje Jaruzelskiego jako kolejnego owieconego komunist i przeciw ni ka-gentlemana, w reszcie fratemizuje si z nim. Niezomny, wynoszony niegdy si z wizienia, M ichnik czuje si teraz lepiej w towarzystwie Urbana , ni w gro nie wielu sw ych dawnych kolegw z podziem ia.

>34 Dlaczego m j m m usia umrze, opr. Piotr R.Bczek, Polska D zisiaj, W ydanie specjalne, nr 3, czerw iec 1992, s. 6; o Falzmanie bliej zob. M irosaw Dakowski i Jerzy Plzystaw a, V ia bank i FOZZ. O rabunku finansw Polski, W ydawnictwo A ntyk 1992. 135 N ic w ierz w faszowanie, rozmowa Anny Bikont, GW , 29.06.92, n r 151 A R, s. 11. 136 W arto byoby zobaczy, ja k Urbanowskie N ie" odnosi si do GW . C zy M ichnikowa linia bya kiedy przez N ie zaatakowana?

68

Andrzej Zybertowicz

Gazeta W yborcza z jednej strony przeciwstawia si zdecydowanie wszel kim prbom wyjaniania zjawisk politycznych przez wskazywanie na tajne dzia ania spiskowe jako ich przyczyny. Nie informuje np. w ogle o dziaaniach Jzefa Szaniawskiego, publicznie oskarajcego szereg wymienionych z nazwis ka wysokich oficerw MON i MSW o wspprac z KGB137. Nie odnotowuje licznych innych publikacji podejmujcych w tek zagroenia ze strony Moskwy. Dziwnie zachowuje si w sprawie Mariana Zacharskiego, agenta polskiego wy w iadu, ktry uzyska od Amerykanw niezwykle cenne dane wywiadowcze z tym, e przydatne jedynie dla strony radzieckiej. W dwa tygodnie po artykule w Tygodniku Solidarno138, przedstawiajcym posta Zacharskiego, bdcego wtedy dyrektorem pastwowej firmy Pewex, nie wspominajc o jego szpiegoskiej przeszoci w ogle, W yborcza n a pierw szej stronie zamieszcza notatk b dc kryptoreklam sprowadzonej przez Pewex do Polski rewii wiat Wal ta Disneya na Lodzie . Po wykonanym wtedy telefonie, wyraajcym zdziwienie tak polityk redakcyjn, w rubryce Telefoniczna Opinia Publiczna nie ukaza si aden lad . Przez dugi czas W yborcza wytrwale bagatelizuje afer FOZZ140. Sowem przemilcza kwestie niepokojce, a jednoczenie w m aju "91 powica niem al dwie strony, by bez komentarza przedrukowa z amery kaskiego czasopism a erotycznego, Penthouse bzdurny, niewsparty adnymi faktami, artyku o rzekomej Pitej Midzynarodwce, supertajnej organizacji ut

Zob. C K nr 185, 186 i 187 z *90 gdzie nazwiska oficerw zostay zam ieszczone; ko respondencja w tej spraw ie n r 198 i 199; rozmowa Bronisawa Tumiowicza z Szaniawskim, SM , nr 246, wyd. 1-2, 19.12.90, s. 4; por. G liniaiz z Tygodnika". Rozmowy z byym ministrem spraw w ew ntrzych Krzysztofem Kozowskim, Warszawa 1991, JBGW , s. 81-3 138 A leskandra Zawocka, Bombonierka dla kombatanta?, TS, n r 1, 04.01.91, s. 4. A utorka zam yka artyku staw iajc kopotliwe pytanie: jaka jest jego rola w Pastwowym Przedsibiorstwie Handlu Zagranicznego?. W arto porwna to, co mwi na tem at Zacharskiego Pooga (w e w spom nianej ksice) z ujciem Kiszczaka (G enera Kiszczak mwi... prawie wszystko, W arszawa 1991, BGW , s. 184-91); zob. te John Barron, KGB dzisiaj. Niewidzialna rka, W arszawa 1991, Oficyna W ydawnicza V olum en, s. 158-64; Piotr Jankowski, Folw ark Szpiegu, TG, nr 12, 1991 oraz n r 16, 21.04.91, s. 12 gdzie je st polemika w zwizku z tym tekstem. *39 Pew ex i Pinokio na lodzie", nr 16, A, 19-20.01.91, s. 1. 140 Pokazuj to w swej ksice M. Dakowski i J. Pizystawa, Via bank i FOZZ, s. 65-7. Prawo i ycic" pow oujc si na dyrektora N IK Anatola Lawin pisze, i GW zamieszcza wielk kores pondencj KalabiAskicgo z USA, i odnalazy si pienidze FO ZZ (co potem okazuje si nieprawd) i to akurat w tej sam ej kwocie, jakiej nierozliczenie prokuratura zarzuca wwczas aresztowanemu dyrektorowi, jednoczenie ukazuje si tam artyku atakujcy prowadzcego postpowanie przygoto wawcze prokuratora za jak spraw z przeszoci nie m ajc nic wsplnego z FOZZ..." (n r 34, 22.08.92, s. 6).
137

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

69

worzonej po upadku komunizmu przez elity wschodnioeuropejskich sub bezpie czestwa . Jeli za tak polityk redakcyjn kryje si jaka logika (nie zawsze m isi si kry, w kocu w yciu spoecznym i przypadki, i gupota maj swoje miejsce), to wydaje si ona polega na tym, by ogaszajc pachncy literatur science-ficdon tekst, kompromitowa sam ide tropienia tajnych spiskw w wiecie rzeczywistym. Gdy ukazuj si wane dla zrozumienia wydarze ostatnich lat ksiki, takie jak: Byem gorylem Jaruzelskiego, Konfidenci s wrd nas... oraz Lewy czerwcowy, W yborcza najpierw stosuje taktyk przem ilczenia. Oskarenie ; Wachowskiego o zwizki z SB formuuje Kaczyski na konferencji w czwartek, 7 stycznia. W pitkowej Wyborczej ani ladu tego faktu. W sobotniej take. Dopiero w poniedziaek gdy ju jasne stao si, e sprawy nie uda si wyciszy na trzeciej stronie ukazuje si informacja i komentarz. N a pierw sz stron sprawa zostaje przeniesiona dnia nastpnego, gdy pojawia si kom endant Superczyski a pika w grze zdaje si by w rkach W achowskiego. A w jaki sposb Wyborcza, to powane pism o, podchodzi do sam ych ksi ek. Tu stosuje sw ulubion metod: skoro czego nie sposb przem ilcze bd zbagatelizow, to naley stara si to omieszy. O samej ksice rozmw Hen ryka Piecucha z Gotwko Wyborcza si nie wypowiada, cho w grudniu 792 ukazuje si prba omieszenia prasowych wypowiedzi byego szefa ochrony Ja ruzelskiego . O ksice Konfidenci gos zabiera specjalista od poezji, przek adw i krytyki literackiej, Stanisaw Baraczak. W obszernym tekcie zatytu owanym Paranoicy s wrd nas... 143 opowiada o ksice w konwencji iro nicznej: oto powie o stadiach rozwijajcego si obdu. Dwa dni pniej o Lewym wypowiada si Piotr Bratkowski, autor posiadajcy podobne kompe tencje jak Baraczak. W niemal caostronicowym tekcie Krucjata Bouraea, czyli Ludlum po polsku144 sprowadza warto poznawcz ksiki do zabiegw literackich znanego autora powieci sensacyjnych. Nasuwa si pytanie: czy Wyborcz naprawd nie sta na pow an analiz tych publikacji? Mona byo przecie poprosi o ocen historykw, politologw bd socjologw. Z pewnoci ksiki te maj liczne sabe punkty. Zawieraj jednak dostatecznie wiele istotnych informacji i ocen, by warte byy powanej analizy. Najwikszego dziennika jednak na to nie sta. Kto nie zawsze czytajcy Wyborcz mgby teraz spyta, jak odniosa si ona do ksiki gen. Kiszczaka, mwicego praw ie wszystko...? Ot p rzed
n i GW , nr 104, A, 06.05.91, s. 8-9. 142 Antoni Paw lak, wiat w edug goryla, GW , n r 304 A , 29.12.92, s. 16-7. 143 GW , nr 31 W, 06-07.02.93, s. 16-7. 144 GW , nr 32, A, 08.0293, s. 14.

70

Andrzej Zybcrtowicz

rukowaa fragm enty jego opowieci jeszcze przed wydaniem ksiki145. Odwagi w szyderstw ie nabraa wobec ludzi, ktrzy w obec p. Kiszczaka i jego towarzyszy nic czuj tak nabonego szacunku ja k jej naczelny. W ydaje si, i s to kolejne przejawy tego, i W yborcza nie dy do zrozum ienia sytuacji w jakiej znalaz si nasz kraj i uchwycenia faktycznych, m echanizmw przem ian. Zamiast tego prowadzi kampani o tak definicj obecnej sytuacji politycznej, z ktrej wynikaaby bezsensowno wszelkich za biegw lustracyjnych i dekomunizacyjnych. Dyskusje zastpuje przypinaniem etykicty oszoom a mylcym inaczej. Pizypominaj mi si w tym miejscu koncepcje zachodnich teoretykw polityki, wskazujcych, i wadza polega nie tylko na powodowaniu tego, by ludzie wybierali takie dziaania, ktre s dla kogo korzystne. Istotne jest te takie okrelenie samego pola wyboru, by rzdzeni nie uznawali za realne i celowe (przeto by w ogle nie pragnli) tego, co w interesie wadzy nie ley. W obecnej sytuacji taktyka Wybor czej wydaje si pzzejrzysta: pisa tak, by pewne opcje politczne jaw iy si jako niegodne rzeczywistego, publicznego namysu. Omieszajc to co niewygodne, uniemoliwia powan debat nad wybranymi zagadnieniami. Nie wiem , czy daoby si w sposb uzasadniony twierdzi, i M ichnik b y (ew entualnie jest) agentem jakiej tajnej suby. Na moje osobiste wyczucie nim nie by. A le bez wtpienia by przedm iotem licznych gier operacyjnych i zapew ne sam wiadom ie uczestniczy w niektrych z nich ufajc, i to on tasuje karty. C zy by jednie ofiar rnych manipulacji? Skonnoci do prow a dzenia zakulisow ej polityki tem u zaprzysionemu przeciwnikowi spiskowych interpretacji dziejw nigdy nie brakowao. Na przykad, w okresie rozmw Ok rgego Stou na specjalnie zaaranowanym spotkaniu (w dn. 11 marca) uzgadnia z Urbanem szereg rzeczy, w tym zapewnienie pizez stron partyjn przedruku w yciu W arszaw y, tekstu solidaryzujcego si z listem intelektualistw ra dzieckich do G azety Krakowskiej1 , a take omawia z Urbanem gwne kie runki polityki wschodniej opozycji147.

145 GW , nr 203 A , 31.08-01.09.91; wydanie w iteczne o zwikszonym nakadzie. 146 GK, nr 58 z 09.03.89, zamiecia tekst p t Gorzka chwila, list otwarty czonka Akademii N auk ZSRR Dym itra Licha czowa i pisarza Nikoaja Samweliana do polskich dziaaczy kultury (w zwizku z demonstracjami antyradzieckim i). M ichnik i Andrzej Wajda ogaszaj w TP, nr 13, 26.03.89, Szcze ro za szczero1 ', list otwary do Lichaczowa i Samweliana, i innych rosyjskich ludzi kultury. Przedruku w W jednak nie znalazem; ukaza si natomiast w GK, nr 75, 30.03.89. 147 Jajakobyy, s. 260-4; nie syszaem by M ichnik kiedykolw iek zaprzeczy tym informacjom Urbana.

Suby specjalne i samolikwidacja komunizmu

71

Dzisiaj sam prbuje rozdawa karty do gry, wykorzystujc do nich Gazet Wyborcz. Czyim interesom faktycznie sprzyja, przemilczajc i bagatelizujc wiele spraw w tym zagroenia ze strony ZSRR i pniej Rosji? W polityce polskiej od dawna cieraj si dwie opcje: na rzecz bliszych powiza z Niemcami przeciw koncepcjom jakiego sojuszu z Rosj. Suszno jednej z tych opcji wcale nie jest z gry raz na zawsze przesdzona. Czy mona jednak ufa politykom, ktrzy bronic jednej z nich robi wszystko, by faktu tego nie ujawni, politykom, ktrych nie sta na otwarte przedstawienie swego programu politycznego? Czy modzi, utalentowani redaktorzy W yborczej zdaj sobie spraw, w jakiej zabawie uczestnicz? K to i wobec kogo sygnalizuje za pomoc takiej polityki redakcyjnej sw lojalno? By moe zreszt M ichnik nie kontroluje w peni kulisw polityki informacyjnej swej gazety. Ponosi jednak za ni odpowiedzialno. * * *

Zabezpieczenie agenturalne nie ogranicza si do tego, by kad przydatn posta uczyni swym agentem. Czasem wystarczy opanowa bezporednie oto czenie spoeczne danej osoby, by skutecznie karmi j informacjami, rozmaitymi bodcami i urazami; by prowokowa emocje i uprzedzenia; by odwoujc si do czyich najlepszych intencji i zdolnoci powodowa nim wedle swych intersw. Sowem, nie trzeba by czyim wiadomym agentem, aby by jego sojusz nikiem lub sug. By moe do W asy i M ichnika te daoby si odnie spos trzeenie J.Kaczyskiego, e niektrzy politycy wywodzcy si z solidarno ciowej opozycji prowadzili swego rodzaju gr z organami bezpieczestwa i ujawnienie akt MSW byo dla nich zakwestionowaniem dorobku caego ycia 148. Na pewno byy to gry bardzo ryzykowne nie tylko z moralnego punktu w i dzenia cho mogy by podejmowane z najlepszymi intencjam i. Zapewne w ktrym momencie atwo byo straci orientacj co do szacunku strat i ko rzyci. Niezalenie wszak od tego, jakie byy efekty wydaje si, i jeli przy okazji takich rozgrywek kto zosta umorusany, powinien m ie tyle przyzw oitoci, by usun si z centrum ycia publicznego. Prbowaem powyej, omawiajc przypadki Lecha W asy i Adama M ich nika, wskaza okolicznoci, nakazujce zastanowi si, czy w obecnej sytuacji s oni w stanic (niezalenie od swych pragnie) dobrze suy Polsce. Z drugiej

148 W ypowied z 5 sierpnia '9 2 na spotkaniu na Politechnice W arszawskiej, cyt. za (RN Razem, ale rozsdnie, N, nr 185, wyd. P, 07.08.92, s. 2,

72

Andizej Zybertowicz

strony trzeba doda, i nawet gdyby okazao si, e suszne s nawet najbardziej ponure podejtzenia wobec tych osb, to i tak ich wieloletnia aktywno odegraa znaczc rol w procesie upodmiotowiania spoeczestwa. Obecnie dla wielu ludzi postpowanie tych dwch wybitnych postaci jest zbyt nieczytelne, aby mona byo przej nad t spraw do porzdku dziennego. Uwagi moje oparte s, rzecz jasna, tylko na poszlakach. Czy mona jednak powiedzie', e mamy tu do czynienia z postaciami o nieposzlakowanej opinii? Wtpliwoci jest tyle, by rzecz ca warto byo podda spokojnemu, rzeczowemu namysowi. Ju na m arginesie dodam, i jeli zaprezentowana w tej ksice interpretacja upadku komunizmu jest prawidowa, to rzeczywisto okazuje si by bardziej przewrotna, ni najbardziej nawet groteskowe pomysy niektrych dziennikarzy. Sprawozdanie z ostatniego zjazdu S jeden z nich skomentowa tak: W kulu arach Zjazdu kryy rne listy z nazwiskami wsppracownikw UB i SB. Gdyby oprze si na wersjach najbardziej szczegowych mona by doj do zaskakujcego wniosku, e to wanie SB obalia komun rkoma swoich tajnych wsppracownikw, agentw i donosicieli. By moe zatem jest to Suba tyle zasuona co znienawidzona, i jako taka zasuguje na kilka ciepych sw. W ychodzi bowiem na to, e te wszystkie paowania, przesuchania, szantae, inwigilacje, prowokacje, zabjstwa byy jedynie otoczk ukrywajc prawdziwe oblicze Suby. Idiotyzm? Oczywicie, ale w kraju, w ktrym wszystkich, po czwszy od prezydenta, a koczc na biskupie X, pomawia si o wspprac z tajnymi subami politycznymi komuny, tylko jeszcze idiota moe czu si w miar normalnie . Kopot w tym , i niekiedy rzeczywisto bywa bardziej pogmatwana, ni jest to w stanie ogarn wyobrania. Dlatego te nie ma logicznego zwizku miedzy ewentualn trafnoci przypuszczenia z akapitu pierwszego zacytowanej wypowiedzi, a akapitem drugim. Paowania, szantae i zabjstwa nie byy tylko otoczk ukrywajc prawdziwe oblicze SB. I wcale nie musi kci si to z tez, i to wanie dziki rozbudowanej agenturze sub PRL w rodowiskach opo zycyjnych moliwe stao si pokojowe oddanie wadzy.

149 Andizej Szmak, Nowoci, nr 116, 15.06.92, s. 2.

cz

SUBY SPECJALNE I UKAD POSTKOMUNISTYCZNY

PASTWO PRZEARTE AGENTURA


Istniej powizania interesw tak przemone, e nikt nie ma ochoty ich tkn1. M wic o agenturze, nie mam na myli jedynie pozostaoci UB, SB, tajnych sub LWP i oczywicie sub sowieckich. Chodzi mi o wszelkiego rodzaju tajne suby i organizacje tak pochodzenia wschodniego jak zachodniego, polityczne i gospodarcze, pastwowe i prywatno-mafijne. O infiltracj policji, prokuratur i sdw, sub celnych, skarbowych oraz innych organw pastwa przez rodzim e bd zagraniczne podziemie kryminalne jak i inne ukady nieformalne nastawione na osiganie nielegalnych celw.

NIEPOKOJCE PYTANIA. ZBIERZMY ROZSYPANE KLOCKI!


Krzysztof Dubiski, doradca gen. Kiszczaka, sekretarz Okrgego Stou pisze, e, Rozwizanie SB (...), procedura weryfikacyjna i tworzenie Urzdu Ochrony Pastwa, otworzyo kilkutygodniowy okres cakowitej dezintegracji sub spec jalnych. Na plan odlegy zszed interes pastwa, rozpady si wszelkie m echaniz my solidarnoci grupowej. W gmachu przy ul. Rakowieckiej nastpio cakow ite

i Alexandre de Marenches, b. dugoletni szef SDECE, francuskiego wywiadu i kontrwywiadu, cyt. za: Christine Ockrent, A.de Marenches, Sekrety ksit i szpiegw, Warszawa 1992, Editions Spotkania, prze. Zofia Jeewska, s. 115.

74

Andrzej Zybertowicz

rozprzenie dyscypliny i poczucia obowizku. Jedyna zasada jaka wwczas obowizywaa, to zasada: ratuj si kto moe2. K to w ierzy, i w atmosferze demoralizacji, jaka ogarna wtedy resort SW (i inne wane piony aparatu pastwa), w okresie przekazywania wadzy, nie znalazo si w iciu funkcjonariuszy nie potraficych oprze si pokusie znalezienia nowych, niekoniecznie legalnych, mocodawcw, czy te po prostu sprzedania zaw aszczonych przez siebie tajnych dokumentw rodkom masowego przekazu albo subom specjalnym obcych pastw? Jako specjalici orientowali si, komu i w jaki sposb m ona przedstawi oferty. Istnieje przecie co w rodzaju midzynarodowego, nieformalnego wtrnego rynku m ateriaw kompromitujcych i wywiadowczych. Dane o niewielkiej lub adnej w artoci dla sub jednego pastwa, m og by uyteczne dla innego. Agenci bez znaczenia z punktu widzenia sekretw wojskowych m og by wani z punktu widzenia infiltracji gospodarczej, politycznej lub propagandowej. Rozwam y w tym kontekcie sowa byego premiera, Jana Olszewskiego: .O d samego pocztku mielimy kompletn nieszczelno caego naszego wew ntrznego aparatu. Byo wiadomo, e na przykad z tajnych czci posiedzenia Rady M inistrw informacje natychmiast s przekazywane na zewntrz. W ypy w aj m om entalnie. Na przykad w jakim momencie poszukiwaem jednego z m inistrw w pilnej spraw ie. Prosiem sekretark, eby uzyskaa poczenie. Ona podejm owaa jakie kroki, w kocu okazao si, e jest on nieuchwytny. To wszystko si dziao midzy moim sekretariatem a mn. W poniedziaek w Gazecie W yborczej jeeli pamitam byo, e prem ier poszukiwa bezskutecznie m inistra X. K ada informacja natychmiast przeciekaa, czy to do *Nie% czy do innych pism . Z sygnaw, ktre otrzymywaem z UOP bo UOP te si tym interesow a wynikao, e oni maj jakie swoje informacje na temat osb, rnych osb, co do ktrych istniej takie czy inne podejrzenia, ale e jest to na razie niesprawdzalne. Uchwytnych dowodw nie ma. Wic daem sobie spokj, uwaajc, e nie przeamiemy tego, dopki nic stworzy si pewnej caociowej koncepcji ochrony tajemnicy pastwowej i osony prac rzdu3. Jasne jest, c to co jest w stanie zdoby dziennikarz, moe te uzyska w yk walifikowany szpieg. Nawiasem mwic, przypomnijmy, e korzystanie z usug dziennikarzy przez wywiady jest czym powszechnym na caym wiecie. Co si stao z tysicami tajnych infomatorw MSW i MON, w tym z agentami kierowanymi do rnych spoecznych organizacji i inicjatyw, tak legalnych, nielegal

2 K .D ubiski, W ywiad - najw ikszy przegrany, Pi, n r 25, 20.06.92, s. 3 O lszew ski. Przerwana prem iera, s. 103.

Shiby specjalne i ukad postkomunistyczny

75

nych czy plegalnych w celu ich kontrolowania lub wprost rozbijania? 4. Czy wszystkim pozwolono na powrt do ycia bez tajnych uzalenie i profitw? Gen. Marek Ochocki, mwi, c w okresie, gdy kierowa on komend MO w wojewdztwie legnickim, byo tam okoo 2 tysicy 5. Podobn liczb TW posiada miaa SB miasta Krakowa6. W dokumentacji z kontroli sprawdzajcej Stoecznego Urzdu Spraw Wewntrznych (SUSW) podano, e w czerwcu *87 liczba TW wynosia 3549 osb7. Byy wiceminister SW, gen. Dankowski mwi o zniszczeniu dokumentw zawierajcych dane 760 tajnych wsppracownikw w woj. piotrkowskim8. Czy teraz wszyscy cl agenci stali si cichymi, zacnymi obywatelami? Jaki procent z nich wycofa si z yda publicznego z wasnej inicjatywy? Ilu nie pozwolono na to, szantaujc i zarazem udzc gwarancjami, i nie sposb bdzie ich kiedykolwkick rozszyfrowa? Jn Rokita, przewodniczcy nadzwyczajnej komisji sejmowej do zbadania dzia alnoci MSW, zauwaa: Wiele dokumentw, ktre mog suy do szantaowania przeszo w rce prywatne. No, bo co to znaczy, e do Widackiego (a wczeniej do Kozowskiego) zgaszaj si byli esbecy i mwi, e w zamian za przyjcie do resortu udostpni na przykad list konfidentw w bydgoskiem?9. Czy dziesitki tysicy byych funkcjonariuszy MSW, PZPR, prokuratur, s dw, LW P zamienio si w szarych obywateli niezainteresowanych polityk? Czym zajmuj si dzisiaj ludzie, ktrzy odchodzc ze stanowisk zabrali ze sob wiedz, kontakty i nierzadko tajne akta? Czy moliwe jest, by nic wykorzystywali tego dla zdobycia i pomnaania majtku nielegalnymi sposobami? Przypomnijmy, c SB miaa swoich TW i KS w tak newralgicznych instytucjach jak milicja (m.in. poprzez agentur IOF-u Inspektoratu Ochrony Funkcjonariuszy), prokuratura,

4 Jacek Hugo-Bader: Jzefina Hrynkiewicz, socjolog z Uniwersytetu W arszawskiego, auto ksiki o ruchach ekologicznych poradzia, ebym pogrzeba w aktach MSW, jeeli chc si czego dowiedzie o ludziach 'skierow anych w 1988 r. do rozbicia Polskiej Partii Zielonych. W icej nie chciaa powiedzie, bo przecie 'G azeta Wyborcza* nie zapew ni mi ochrony" (U Bryczkowskiego, GW , 10.07.92, n r 161, P S , * . 12). 5 Byem czowiekiem Kiszczaka, s. 194. 6 Dane ujawnione pzzy okazji pracy komisji w eryfikujc kadry SB, za: M arek Henzler, Pize w id lanie SB, Polityka, nr 33, 18.08.90, s. 1. 7 Za fragmentem raportu opublikowanym w: Konfidenci s w rd nas..., s. 18. 8 ts, EW, nr 117, 19.06.90; cyt. za przedrukiem w A gorze, nr 4, 01.07.90, s. 5. 9 Genera K iszczak... mwi prawic wszystko, s. 149. Ni ezrozum iae dla m nie jest, ja k poznaw szy tego typu sprawy (i w iedzc na pewno o wielu innych) Rokita m g w 92 w ystpi zdecydow anie przeciw lustracji? Czyby przewodniczc wspomnianej kom isji dow iedzia si rzeczy tak strasznych* i wizja ich publicznego ogoszenia przerazia go? Czy dow iedzia si tak w iele o zbrodniczych metodach dziaania MSW, i obaw ia si lustracyjnej wojny z (byym ?) resortem? Niepokojce pytania mona mnoy.

76

Andrzej Zybertowicz

sdy, banki, izby skarbowe, urzdy gminne, miejskie i wojewdzkie. I czy moliwe jest, by tego typu latami kultywowane zwizki przestay istnie z dnia na dzie i nie stanowiy dzi powanego zagroenia dla pastwa Polskiego? Kto chce przekona o tym spoeczestwo? Co spodziewa si uzyska por. SB, Marek Kuczkowski, oskarony w procesie sprawcw porwa toruskich, przedstawiajc sdowi wykradzione przez siebie tajne dokumenty majce wiadczy, i jeden z porwanych by TW? Czy broni tylko wasnej skry? Wydaje si, e bardziej ni indywidualny, rozpaczliwy akt obrony, byo to precyzyjne zagranie skonsultowane z kolegami z b. firmy, majce ostrzec przed prbami rozliczania funkcjonariuszy za ich przestpstwa. Czy kady z praco wnikw SB, majcy na swym koncie przestpstwa, posiada tego rodzaju polis ubezpieczeniow? Skoro dokumenty dotyczce tajnych wsppracownikw, czyli nalece do kategorii najwikszych ,prohibitw,t trafiy w rce porucznika, jakie dokumenty wynieli pukownicy? A generaowie?10. Ilu z nich spieniyo swe polisy obcym subom specjalnym lub wspiera za pomoc tego typu materiaw dziaania rodzimych firm detektywistycznych? Dlaczego spord tysicy funkcjonariuszy komunistycznego pastwa, ktrzy po penili przestpstwa* amic ustanawiane przez nomenklatur prawo, przed sdem udao postawi si tak nielicznych? Dlaczego ledztwa pizetiw tym ludziom tocz si tak niesprawnie i przewlekle?11
Ewa W ieliska, Bohaterowie rozdziau trzeciego, Pi, n r 26, 27.06.92, s. 9. 11 N a m arginesie wspominanego tu procesu sprawcw porwa toruskich dodajmy, i do adnej odpow iedzialnoci n ie pocignito szeregu osb w spraw t zamieszanych. Dotyczy to m .in.: M ag daleny K. (vel M arii S.), sekretarki grapy opera cyjno-ledczej dokonujcej porwa, uczestniczcej co najm niej w jednym z uprowadze, ktra za udzia w akcji specjalnej otrzymaa nagrod; por. Bronisawa Stanaszka, z W ydziau ledczego toruskiej SB, take czonka ww. grupy, ktry w '84 prow adzc um orzone nastepnie ledztwo w spraw ie porwa dopuci si faszerstwa protokou ogldzin m iejsca, w ktrym przez dw ie doby przetrzymywano dwoje z porwanych. Dokona przy tym nie lada sztuki: rysujc ptan orodka wypoczynkowego uwzgldnia toalety, kiosk Ruchu i w szystkie dom ki, z wyjtkiem pawilonu o wielko&d 15x10 metrw, w ktrym wiziono pokrzyw dzonych" (S.M izerski, zob. niej); ppk Eugeniusza Gawroskiego, naczelnika W ydziau ledczego, bdcego zastpc kierownika grupy, ktry wyznaczy por. Stanaszka do prowadzenia ledztwa; prokuratora Prokuratury Rejonowej Antoniego B ., ktry um orzy to pierwsze ledztw o w sprawie porwa, nie podejm ujc adnych krokw, by przesucha rozpoznanego i wskazanego ju wtedy prokuraturze jednego z porywa esy Marka Kuczkowski ego. Podaem tu jedynie dane osb, ktrych nazwiska ukazay si w prasie; zob. m.in. Lucyna Budniewska, Zbigniew Juchniewicz, W yrok, N o woci, nr 236, 06.12.91, s.3; E-Wieliska, Temida ma glos, Pi, nr 50,14.12.91, s.7; Sawomir Mizerski, Z zim n krwi, Spotkania, nr 50/51, 25*31.12.91, s. 35-6; Wiesawa Kwiatkowska, Asy kidnapingu, TG, nr 16, 21.04.91, s. 3; Jerzy Wenderlich, Z toruskiego procesu, GP, nr 239, w yd 03, 12-13.10.91, s. 2; GP, nr 271, wyd. 03, 21.11.91, s. 1-2. Zob. te cykl artykuw Zbigniewa Bianacha, pt. Toruska O AS, publikowanych w K P o d sierpnia 91. Pomijam ju to, i nie pocignito do odpowiedzialnoci
10

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

77

W tym kontekcie, Jan Rokita stwierdza: Jest te zgizyt m idzy nami a prokuratur, ktra bardzo rozbudowuje ledztwa, zamiast wyciaga konsekwencje za to, co ju w tej chwili daje si ustali 12. Nowy proces w sprawie zabjstwa Grzegorza Przemyka m ia si rozpocz w listopadzie *91 (ledztwo trwao od m aja *90). W rd oskaronych o m iertelne pobicie, poza dwoma milicjantami znajduje si wysoki funkcjonariusz Komendy Gwnej MO b. dyrektor Biura Dochodzeniowo-ledczego. Kilka tygodni przed tym terminem prokurator prowadzacy t spraw, odchodzi do prywatnej firmy M orrow and Company zajmujcej si publikacj ksiek. A kta sprawy liczyy w tym momencie 60 tomw i poza tym prokuratorem nikt nie panowa nad tym materiaem13. Sprawa ponownie ma trafi do sdu w m arcu *93. Nie trzeba by prawnikiem, by wiedzie jak upywajcy czas potrafi w pyn na pami wiadkw... No c, s rne sposoby ochrony nomenklaturowych inte resw mona prywatyzowa take prokuratorw. W ledztwie przeciwko funkcjonariuszom odpowiedzialnym za zastrzelenie trzech osb podczas demonstracji w sierpniu *82 w Lubinie sd odsya pro kuraturze akta do uzupenienia, wskazujc, e kilkoro wiadkw opisao funk cjonariuszy, ktrzy strzelali. Prokuratura nie uczynia jednak nic, by ustali ich personalia. Jeden ze sfotografowanych milicjantw zosta nawet rozpoznany jako W iesaw K. Prokuratura nie podja jednak adnych czynnoci, aby ustali, czy to rzeczywicie by on (podkr. A Z 4). Informacje o przygotowywaniu przez prokuratur aktu oskarenia przeciwko b. I zastpcy ministra SW gen. Henrykowi Dankowskiemu i dyrektorom depar

n i kogo z kierownictwa toruskiego WUSW ani z M SW , cho znajc pragmatyk subow tego resortu w ydaje si oczywiste, i tak zoone przedsiwzicia jak porwania toruskie m usiay odbywa si za w iedz i pod kontrol przeoonych. Tylko kto obserw ujcy spraw tego procesu z daleka, mg odnie wraenie, e w 7 lat po dokonaniu przestpstw a spraw iedliwoci stao si wreszcie zado. Jako ciekawostk podajmy, i w dwa i p roku po porwaniach, m ajacych m iejsce na wiosn 84, w dniu 15 padziernika '86 na wojewdzkiej inauguracji szkolenia partyjnego w Toruniu uhonorowano zasuonych aktywistw szkolenia partyjnego medalami Za upowszechnianie marksizm u-leninizmu. W rd nich jednego z porywaczy, M arka Kuczkowskiego (G T, 16.10.86, s. 1). t2 W rozm owie Andrzeja W itolda Halickiego z przewodniczcym sejmowej Kom isji Nadzwy czajnej do Zbadania Dziaalnoci MSW, Konfrontacje, nr 7-8, 1991, s. 9. 19 i Jachow icz, Prokurator poszed na swoje, GW, nr 262, A R, 09-11.11.91, s. 2. 14 Wanda Dybalska, Marian Maciejewski, Bezradna prokuratura?, GW , nr 51 A , 02.03.93, s. 3.

78

Andrzej Zybertowicz

tam entu tego resortu gen. Krzysztofowi M ajchrowskiemu i gen. Tadeuszowi Szczygowi za wydaw anie polece niszczenia dokumentw operacyjnych prasa podaje w styczniu 9115. Informacje o planowanym skierowaniu do sdu aktu oskarenia przeciw ko gen. Edmundowi Bule (b. szefowi W S W , trzem jego zast pcom i piciu innym oficerom prasa podaje w sierpniu *911 . Do procesu generaw ja k dotd Opisz te sow a w marcu *93) nie doszo 1 W tej sytuacji ju tylko politowanie moe budzi informacja o ukaraniu za palenie akt b. PZPR dwch potek: byego sekretarza ds. propagandy KM PZPR w K raniku i m istiza z tamtejszej elektrociepowni, a wczeniej rwnie etato wego pracow nika KM , wyrokami roku wizienia z zawieszeniem oraz grzyw n 500 tys. z .17. Czy w skazw k, jak wyjani generalsk bezkarno znajdujem y we wspom nianym raporcie dla prem iera? Czytamy tam: W edug wiarygodnych zezna funkcjonariuszy, przed zniszczeniem akt operacyjnych w W ydziale X I Depar tam entu I M SW , sporzdzono ich streszczenia, a nastpnie uksztatowane w ten sposb inform acje przelano na dyskietki komputerowe i oddano przeoonym. N ie w iadom o, kto obecnie dysponuje zmagazynowan na dyskietkach wiedz. Gen. Jaruzelski, Kiszczak, Pooga18, Bua, a moe rwnie KGB i GRU? 19. A natol Lawina, szef zespou badajcego spraw FOZZ w NIK-u, w wywiadzie opublikow anym na pocztku lipca *92, zapytany, dlaczego sprawa FOZZ cignie si tak dugo, stw ierdza: M gbym mwi o opieszaoci policji i prokuratury, ale njbardziej brakuje politycznej woli zaatwienia sprawy" (podkr. - AZ2(^. Jeli sow a Lawiny potraktow a powanie, to jak opini wystaw ia ta sytuacja instytucjom naszego pastwa i jego elitom z jednej strony oraz wikszoci rod kw m asowego przekazu nic wypeniajcych swych powinnoci publicznych, ze
15 N p. GW , n r 14, A , 17.01.91, s. 2. Zob. le (jano), K io niszczy archiw a MSW. Fakty m wi, generaow ie m ilcz, N, nr 206, 02.09.92, s. 2. 16 Np. JJachow icz, W SW przed sdem , GW , nr 179 A , 02.08.91, s. 3. O niszczeniu akt W SW zob. W aldem ar Strzakow ski, le poinformowany? Kilka uwag o artykule Roberta Kowala na tem at niszczenia akt W SW , PZ, nr 9, wyd. 1, 14.01.91. 17 (hap), W yrok za palenie akt, GW, nr 214 A R, 11.09.92, s. 2. 18 A przy okazji: czy zaprezentow any w ksice Piecucha atak Poogi na Jaruzelskiego, w tym do przykonujco, ja k si wydaje, uargumentowane zarzuty szefa wywiadu i kontrwywiadu, islan w ojenny zosta wprowadzony w w arunkach niew ystpow ania zagroenia radzieck interw encj, stanow i w yraz rzeczyw istej niechci Poogi w obec Jaruzelskiego, czy te je st skadow operetki rozpisanej na gosy... Sam Jaruzelski, nie w ym ieniajc w swej ksice Stan w ojenny nazwiska Poogi ani razu, podaje inform acje dokadnie skierowane (jakby stanow ice odpowied) przeciw racjom przyw oanym przez Poog. I* TS, nr 27, 03.07.92, s. S. 20 Rozm owa K rystyny Doliniak, Nowoci Extra, 3-5.07.1092, s. 5 (przedruk z KP).

Suby specjalne i ukad postkom unistyczny

79
H M a a a

strony drugiej? Jak inaczej wyjani tak sytuacj ni przez przypuszczenie, e ludzie i instytucje, w ten czy inny, sposb powizane z aferzystam i kontroluj lub/i paraliuj organa przestrzegania prawa oraz znaczn cz m ass m ediw? O jakie powizania chodzi? We wspomnianym ju raporcie przygotowanym przez W ydzia Studiw M SW w m aju 92 dla premiera Olszewskiego czytamy: W ielkie afery finansowe, jak Art-B i FOZZ byy dokonywane pod oson i z udziaem oficerw i agentury byego Zarzdu II Sztabu Generalnego WP i Departam entu I M SW . G.emek gwny podejrzany w ledztwie w sprawie FO ZZ by tajnym w sppraco wnikiem Zarzdu II Sztabu Generalnego WP, podobnie jak kilku jego w sp pracownikw. Prezes Rady Nadzorczej FOZZ, w icem inister finansw Janusz S. najpierw by tajnym wsppracownikiem, a nastpnie kadrowym pracow nikiem wywiadu na etacie niejawnym. Dajcy oson spce Art-B, b. prezes NBP G rze gorz W. by tajnym wsppracownikiem Departam entu I M SW 21. Natom iast Janusz Zemke, wieloletni pracownik aparatu partyjnego, byy sek retarz KW PZPR w Bydgoszczy, pose SLD, czonek komisji sejmowej badajcej wykonanie uchway lustracyjnej, powiada tak: panowie M acierewicz, Naimski i ich wsppracownicy z tak zwanego wydziau studiw , cierpi na agodn mani przeladowcz! czy te rodzaj obsesji. Ze m ierteln powag wm awiano kom isji, e istnieje midzynarodowa m afia byych agentw, ktrzy zaw adnli gospodark. Penetracja archiww pozwolia ustali nastpujce fakty: jedna z osb podej rzanych w aferze FOZZ bya w przeszoci zatrudniona w wyw iadzie. Z kolei kto z rodziny jednego szefw Art-B by kontaktem operacyjnym wywiadu. Zna leziono lad pozwalajcy domniemywa, e pew ien wysoki urzdnik bankowy w dalekiej przeszoci m ia lune powiazania z wywiadem. N a tej podstawie wysnuto karkoomny wniosek, e agenci doprowadzili do ruiny polsk gospodark i dopki nie zostan do koca zdemaskowani, to Polska bdzie ton w kryzy sie . Zwrm y uwag: daleka przeszo, kto z rodziny i lune pow i zania. To wszystko rzekomo tak sam o nieistotne ja k kom unistyczna przeszo dzisiejszego posa. W tym kontckcie pytanie, dlaczego warszawska policja przez tak dugi czas nie jest w stanie rozpraw i si 2 mafiami takswkarskim i23 byoby j u czepianiem si drobiazgw, gdyby nie wiadomo, e na caym wiecie takswkarze wykor zystywani s jak o informatorzy sub specjalnych.
Raport W ydziau Studiw opublikowany w TS, nr 27, 03.07.92, s. 4. Rozmowa Henryka Schultza, NIE, nr 29, 16.07.92, s. 4. 23 B yo na ten tem at sporo publikacji; np. H enryk G rski, Osiem pyta w spraw ie taxi-m afii, PiZ, nr 50, 14.12.91, s. 4.
21 22

80

Andizej Zybertowicz

Jak tum aczy powtarzajc si bezkarno wielkich aferzystw, jak nie po przez rozprzenie lub nawet sparaliowanie newralgicznych instytucji pastwa (policji, prokuratury, sdw, sub celnych, skarbowych, bankowych, kontrolnych czy rodkw masowego pizekazu) za pomoc ukadw nieformalnych, w tym agenturalnych? Kto ostrzeg gwnych bohaterw sprawy Art-B, umoliwiajc * " im wyjazd na czas? Nawet jeli faktycznie uczyni to Maciej Zalewski (wczeniej pose PC, obecnie czonek klubu Polskiego Programu Liberalnego), to przecie i tak kto m usia da mu cynk... Sprawie A rt-B warto powici uwag w oglniejszym kontekcie. Dokad niejsza jej analiza zapewne wykazaaby, i narol ukadu postnomenklaturowego w naszym yciu publicznym doprowadzia do degradacji take znaczne obszary elit postsolidarnociowych, nie potraficych si oprze wczesnokapitalistycznej gorczce bogacenia si. Jzef Dazski twierdzi wprost, i mamy do czynienia ze zlewaniem si obu nomenklatur: Dawnej komunistycznej (nie m yli z obecnymi czonkami SdRP) i nowej solidarnociowej, ktra rozmiarami afer, korupcj i okradaniem spoeczestwa przecigna komun* 24. Tego typu zagroenia sygnalizuje wypowied Jadwigi Staniszkis z grudnia 9 l: ledziam uwanie mechanizmy odrzucenia przez Sejm zarwno kandydatury D browskiego na prezesa NBP, jak i specjalnych uprawnie dla rzdu. Ci, ktizy byli za odrzuceniem, myl take o SdRP, prawdopodobnie nie tyle bronili pryncypiw demokracji, ile raczej olbrzymich interesw, ktre- wtedy wanie odbyway si na transferach dewizowych. Puste ruble, za ktre niczego nie wysyano, wymieniano po bardzo dobrym kursie bankowym na zotwki i pniej na dolary. I jednoczenie dziwna polityka personalna. Szefem Departamentu Dewizowego w Ministerstwie Finansw jest byy asystent prof. Sodaczuka w Akademii Nauk Spoecznych przy KC. Szefem Departamentu Polityki Celnej jest rwnie osoba z teje akademii. Ci ludzie podejmuj decyzje dotyczce tego, kto i ja k bdzie tworzy kapita i jakie bd nasze przysze usytuowania (i zalenoci) w systemie wiatowym. Rwno czenie tocz si przewleke spory o obsadzenie prezesury NIK czy NBP i praktycznie nie istnieje decyzyjne centrum. U waa Pani, e nadszed czas m afii? Trudno m wi o mafiach, ale o nacisku rnych grup interesw na aparat wykonawczy z pewnoci. Bank Attalego czy doradca EWG, Nutti, starali si zahamowa procesy prywatyzacyjne w Polsce, ratowa raczej sektor pas twowy. Pewne grupy z EWG byy zainteresowane nisk wycen dolara i stabi lizacj jego kursu, ktry by absurdem i stworzy trwa podstaw pod spekulacj
24 W rozm owie z Piotrem R.Bczkiem, NC, n r 31, 01.08.92, s. IIW V.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

81

oraz import konkurujcy z rodzim produkcj. Oficjalnie wysoki kurs rubla i niski dolara spowodowa olbrzymie moliwoci transferu bez adnej kontroli. Byy i mafijne ukady: Universal, Agrotechnika. Grupy nacisku z zewntrz dziaaj te w ok elit politycznych. ony niektrych politykw s penom o cnikami rnych firm zachodnich. Jest to po prostu kupowanie wpyww za niewielkie zreszt pienidze. W ytwarza si sytuacja um idzynarodowienia pastwa i zarazem jego prywatyzacji(podkr. A Z ^ . CZy te wszystkie przykady nie s przejawem sytuacji, w ktrej politycy zdaj sobie spraw, e agentura jest obecna w e wadzach i niczego w zw izku z tym nie prbuj przedsiwzi? I, czy skutkiem jest tylko, ja k zauw ay Krzy sztof Wyszkowski, upadek moralnoci w polityce i manipulowanie spoecze stwem?26 Zgoda na swoist gr teczkami, na wzajemne w izanie rk, na swoisty pat politycznej gry, utrwalenie patologii ycia politycznego, na prag matyczne traktowanie jej jako czego normalnego i nieuniknionego? Zdaniem Janusza Korwina-Mikke, jest to sytuacja typu: my nie ujawnimy waszych agen tw, jeli wy nie ruszycie naszych . Czym w ic s wypowiedzi prezydenta W asy o asach z rkawa jak nie uczestnictwem w grze teczkami? Gdy, podlegajc ministrowi Henrykowi M ajewskiemu, M ilczanowski doko nywa "sprawdze grupowych danych znajdujcych si w Biurze Ewidencji i Archiwum UOP robi to pono wycznie na wewntrzne potrzeby uizdu27. Urzd ten jednak mam nadziej nie pracuje tylko dla siebie. A skoro tak, to wyniki sprawdze b yy do dyspozycji ekipy wczenie kierujcej rzdem . Czy moemy m ie pewno, e potrafia ona oprze si pokusom zwizanym z posiadaniem materiaw nadajcych si do nieuczciwych zastosowa? To tylko w interesie Polski ley ujawnienie i usunicie agentw z parlamentu. W interesie rnych si politycznych korzystniejsza moe by gra polityczna, w ktrej ma si na przeciwnikw lub sojusznikw kompromitujce materiay. W tej perspek tywie, ludzie M acierewicza niezalenie od w szystkich bdw zw izanych z operacj lustracyjn ju w samym zaoeniu badali archiwa w celu publicznego ujawnienia SB-eckich materiaw i rozadowania bomby agenturalnej. Postawi trzeba baidziej oglne pytanie. C zy materiay operacyjne, mogce stanowi skuteczne narzdzie oddziaywania na tysice osb, s obecnie rozpro szone, czy te jaka ich znaczna cze jest skoncentrowana w nielicznych rkach? Czyich: postkomunistycznych czy postsolidarnociowych, krajowych czy zagra
25 Rozmowa Jana Chmielewskiego, W Polsce, <zyli nigdzie..., Wokanda, nr 51-2, 22-29.12.91, s. 1. 26 Jawna agentura, Rozmowa Piotra Pytlakowskiego, PT , nr 23, 07.06.92, s. 8. 27 Zbigniew Lentow icz, Milczanowski jednak spraw dza, Rzeczpospolita, nr 154, w yd. 1, 02.07.92, s. 2.

82

Andrzej Zybertowicz

nicznych? I nie m ona nie spyta si te, czy ci, w rkach ktrych znalazy si tajne m ateriay, poza zasobami ekonomicznymi i informacyjnymi, dysponuj te obecnie moliwociami dziaa operacyjnych? W tym kontekcie zazwyczaj wska zuje si na firmy detektywistyczne. Powimy im zatem nieco uwagi.

PRYWATNI DETEKTYWI

R zeczyw iste m oliwoci operacyjne posiadane przez agencje detektywisty czne nie s w peni znane28. W jakiej mierze liczne i niejednokrotnie liczebne firm y ochroniarsko-detektyw istyczne ("Ocenia si, e obecnie w firm ach ochro niarskich i detektyw istycznych pracuje od 100 do 150 tys. ludzi. (...) A zatem jest to grupa liczniejsza ni wszystkie siy policji razem w zite**^ su, lub m og suy, przedueniu zdolnoci operacyjnych byych sub specjalnych? N a ile s, lub m og by, narzdziem dziaa udzi z ukadu postnomenklaturowego? To, i pracuje tam w ielu fachowcw dowiadczonych w prowadzeniu bezpraw nych lub realizow anych na granicy praw a dziaa nie jest tajemnic dla nikogo. Czy obecnie w szyscy,ja k jeden m, wyzbyli si niedobrych nawykw? M il czanow ski o pryw atnych detektywach mwi tak: Niektrzy bezpraw nie przyz naj sobie upraw nienia policji. Zastpuj legalne sdy i komornikw, posuguj si argum entam i zblionym i do szantau. D ostaj sygnay, e w pewnych w ypad kach stosuj rodki techniki operacyjnej, podsuchuj rozmowy przy uyciu urz dze elektronicznych. Tego im nie wolno robi . Ustawa z 23 grudnia *88 o dziaalnoci gospodarczej, bdca jedynym aktem praw nym dopuszczajcym prowadzenie tego typu firm, wskazywaa jedynie, kto jest wadny wydawa koncesje. Nie przewidziano jednak kontroli nad tego typu dziaalnoci. Dopuszczono tym samym kilka tysicy firm do niekontrolow anej dziaalnoci w sferze bezpieczestwa publicznego** (podkr. AZ31).

W ynika to z raportu MSW , Podstawowe w ew ntrzne zagroenia bezpieczestw a pastwa* opracow anego w m arcu *92; tekst opublikow any w : K onfidenci s w ird nas..., s. 100-3. A ndizej W . M aachow ski, PiZ, nr 46, 14.11.92, s. 9. ZW przytacza opini generaa m ilicji w stanie spoczynku, Zbigniew a Nowickiego, obecnie eksperta w agencji 'S ezam ', i w Polsce dziaa okoo 2,5 tys. firm ochroniaisko-detektyw istycznych, ktre zatrudniaj cznie okoo 100 tys. osb (n r 37, w . III, 13-14.02.93, s. 3). 30 Rozm ow a Piotra Najsztuba, GW , nr 221 A R, 19-20.09.92, s. 10. 31 Janusz Szostak, Prywatny gina, Spotkania, nr 23, 04-10.06.92, s. 27. W padzierniku *91 Sejm znowelizowa wspomnian ustaw, upowaniajc organ koncesyjny do kontroli tych firm. Autor podaje jednak, i jeszcze w czerwcu *92 pracowano nad aktami wykonawczymi do znowelizowanej ustawy.
28

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

83

Jakie s powizania midzy firmami detektywistycznymi i postkomunisty cznym kapitaem? A z zagranicznymi subami specjalnymi? Mwi szef agencji ochrony osb i mienia Point: Pracujemy dla ambasad i s to ambasady pot nych krajw. Mam wyczno na woenie pienidzy jednego z mocarstw, a inne oddao wszystkie swoje prywatne rezydencje pod nasz wyczn ochron*32. Jasne jest, i potne kraje nie zatrudniaj do newralgicznej dziaalnoci firm, ktre nie zostay przedtem sprawdzone. Jakimi metodami? Jest i kwestia taka: 1. wspomniana agencja nie jest jedyn pracujc dla placwek pastw obcych; 2. w tego typu agencjach pracuje wielu byych oficerw polskich sub spec jalnych, tj. ludzi znajcych rozmaite tajemnice pastwowe; liczni czonkowie ich rodzin i koledzy dalej zatrudnieni s w policji, UOP-ie i WSI; 3. czy agencje te naprawd wynajmowane s przez ambasady jedynie dla woenia pienidzy i wykonywania podobnego rodzaju prac fizycznych"? We wspomnianym ju raporcie MSW pt. Podstawowe wewntrzne zagro enia bezpieczestwa pastwa z marca 92, o firmach ochrony mienia czytamy: Skal zagroe potguje fakt, i rwnolegle do interakcji: brana security wiat przestpczy moe nastpowa infiltracja tego rynku przez obce suby specjalne. Przesanki do takiego wnioskowania daje fakt plasowania si na pol skim rynku przedstawicielstw firm security z wielu pastw wiata, gdzie zinstytuc jonalizowana, gboka kontrola sub specjalnych nad t bran jest sta praktyk. Przedstawicielstwa staraj si wiza ze swoimi polskimi odpowiednikami, two rzc np. joint-ventures. Powysze zagroenia zwielokrotnia podejmowanie prb integrowania si firm security w zwizki regionalne, a nastpnie oglnopolskie. Ewentualne powodzenie tych dziaa moe doprowadzi do powstania liczcej si siy, owadnitej patologiami spoecznymi i wpywami obcych sub spec jalnych, kierowanej przez byych funkcjonariuszy aparatu wadzy PRL33. Wprost, piszc o prywatnym oddziale komandosw od trzech lat tworzonym przez Aleksandra Gawronika, podaje, i Na kontrol postpw, jakie czyni grupa, przyjeda instruktor z Biura Ochrony Rzdu34. Pan instruktor zapewne jest zatrudniony tu na podstawie umowy-zlecenia. Gdzie zarabia wicej: w rzdzie czy na boku? Wobec kogo opaca mu si by lojalnym na dusz met? W ktr stron nastpuje przepyw informacji? Wgieridcwicz w ksice Aleksander Gawronik: gra o miliardy piszc o oddziale ochroniarzy Gawronika podaje wiele informacji tosamych z danymi Michalaka; o instruktorze z BOR-u jednak nie wspomina. W gierkiewicz podaje
32 Rozmowa Andrzeja Banaszka z Ryszardem Cichym, Krlowa Apostow, nr 12, 1991, s. 31. 33 C y t za: Konfidenci s..., s. 101. 34 Janusz Michalak, Pluton do wynajcia, Wprost, nr 30, 26.07.92, s. 29.

84

Andrzej Zybertowicz

natom iast inny zadziwiajcy fakt: Kandydatw do pracy poszukuje si w caej Polsce, korzystajc z kontaktw osobistych, ale take poprzez WKU, gdzie pro wadzi si dokadne spisy na wypadek m obilizacji35. N a jakiej podstawie prawnej wojskowe W ojewdzkie Komendy Uzupenie, gromadzce dane osobowe o zna czeniu dla bezpieczestw a pastwa, wystpuj w roli biur porednictwa pracy?! K T O D Z I C H R O N I T A JE M N IC E PR L-U ? Czy dzisiaj istnieje jaki interes publiczny w utajnianiu tajemnic z okresu PRL i, jeli tak, to jakich? Czy jacy powani historycy uzyskali dostp do akt rnych PRL-owskich resortw, by w sposb systematyczny bada wpyw ra dzieckich sub tajnych na dzieje powojennej Polski, na nasz w ew ntrzn poli tyk? 36 C zy ktokolw iek prowadzi lub zamierza prowadzi takie badania? Sposb potraktow ania zasobw archiwalnych MSW przez ministrw solidam ociowgo pochodzenia na pewno takie badania utrudnia. Antoni Zieliski, w 91 dyrektor Centralnego Archiwum M SW wskazuje, i Od taj nianie dokumentw organw bezpieczestw a jest z natury swej rzecz skomplikowan, a utrudni j jeszcze z pew noci realizacja propozycji UOP, ktry chce podziau m ateriaw w zale noci od kom petencji instytucji wyonionych z dawnego MSW. Tak w ic Central nem u A rchiw um przypa miayby jedynie dokum enty adm inistracyjne, Policji dawne akta m ilicji, UOP za wziby akta byych organw bezpieczestwa, szczeglnie tzw . operacyjne. (...) Rozrywajc m ateriay, wytworzone przez je d nego twrc co ju jest niezgodne z powszechnie obowizujcymi zasadam i archiw alnym i uniem oliwia si rzetelne badanie historii Polski w latach 1944199037

W kw ietniu 91 na posiedzeniu Krajowego Komitetu Obywatelskiego Jan Olszewski pow iedzia m .in.: Fakt, e tylko u nas moe poza Rum uni nie ujawniono adnych materiaw dotyczcych SB i sub specjalnych, jest swoistym skandalem . Co wicej, nadal robi si wszystko, aby to uniemoliwi. Byli funkcjonariusze SB, ktrzy chc ujawni przestpstwa czsto zreszt wykonywane na rozkaz zw racaj si w tej sprawie do obecnych zwierzchnikw

35 S. 156. 36 J6zcf D arski pisze, i w Czechosowacji powoano biuro dokumentacji i badania dziaalnoci StB, ktre tego typu dociekania ma prow adzi (Tajni w sppracow nicy policji politycznej w pastwach postkom unistycznych, W arszawa 1992, Instytut Polityczny, s, 33). 37 Rozmowa Ew y W ilcz-G izdzisldej, TS, nr 40, 04.10.91, s. 10.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

85

resortu o zwolnienie ich z tajemnicy subowej. Mimo jednak odejcia z owej suby, zwolnie takich otrzyma nie mog3*. Pytanie tytuowe tego fragmentu nasuwa si te w kontekcie utajnienia czci akt sprawy w procesie zabjcw ksidza Popieuszki39. W niosek skierowany w lutym *92 do wiceministra SW Andrzeja Zalewskiego o odtajnienie caoci akt zosta odrzucony bez sowa. Prokurator Szafnicki nie potrafi zrozum ie, dlaczego wiceminister z gabinetu rzdowego opowiadajcego si za szerokim ujaw nianiem przeszoci uwaa, e zeznania ponad 200 byych pracownikw SB, dotyczce nie istniejcego ju Departamentu IV , odlegych lat i innej epoki nadal m usz by tajne . Jednym z efektw pracy powoanej przez Sejm X kadencji Komisji Nadzwy czajnej do Zbadania Dziaalnoci MSW byo powstanie raportu wskazujcego na istnienie w Departamencie IV zorganizowanej grupy przestpczej dziaajcej przeciwko duchowiestwu katolickiemu. Tekst raportu zawierajcego personalia pracownikw grupy *D* Komisja w lutym br. [tj. *91 AZ] przekazaa Pro kuraturze Generalnej. Pose Rokita nie by jednak w stanie zapozna z jego treci ani posw na posiedzeniu plenarnym Sejmu, ani dziennikarzy na kon ferencji prasowej, zosta bowiem zobowizany do zachowania tajemnicy pod rygorem sankcji karnych (sic!) pizez ministra spraw wewntrznych Henryka M a jewskiego. W ten sposb jedna z najbardziej ponurych tajem nic SB nadal nie moe sta si przedmiotem spoecznej oceny . W czasach podziemnej S Jerzy Milewski kierowa Biurem Brukselskim tej organizacji. W wietle licznych wpadek transportw materiaw z zagranicy dla podziemia w kraju oraz ujawnionych ostatnio (m.im. przez gen. Poog) informacji, nie ulega wtpliwoci gboka infiltracja tego Biura i jego kontaktw przez suby specjalne PRL. W tym kontekcie Irena Lasota (obecnie dyrektor Nowojorskiego Institute for Democracy in Eastem Europ) mwi o M ilewskim: Uwaam, e nikt nie zrobiby gorszej roboty w Brukseli. Gdyby okazao si, e wynikao to nie tylko z niekompetencji Jerzego M ilewskiego, spraw a byaby bardzo powana. Dotyczyaby wiadomej dekonspiracji struktur podziem nych. Trzeba pamita, e Biuro Brukselskie posiadao wicej informacji na temat konspiracyjnej Solidarnoci ni ktokolwiek, naw et w Polsce.
38 W okanda, 14.04.91, s. 2. 3* Zob. Rozmow Jerzego Kosiskiego z Krzysztofem Ptesiewiczem, oskarycielem posikowym w tym procesie, TS, nr 28, 10.07.1092, s. 3. 40 Andrzej Krasnowolski, Oskareni milcz, oskaryciele si kc, Spotkania, nr 27, 02-08.07.92, s. 8. 41 ukasz Staizew ski, Ostatnia Komisja Sejmu PRL, O nP , nr 11/12, 1991, s. 9.

86

Andrzej Zybertowicz

Na pytanie dziennikarki Czy jest moliwe sprawdzenie, w jaki sposb SB kontrolowaa dziaalno Biura Brukselskiego? Lasota odpowiada: "Odpowied znajduje si w aktach MSW , wywiadu i kontrwywiadu w Polsce. Obawiam si, e w niektrych wypadkach tylko w archiwum KGB. Kom isja Krjowa NSZZ S powinna wystpi do MSW, wywiadu i kontrwywiadu o udostpnienie materiaw dotyczcych inwigilacji I infiltracj i Solidarnoci42. Niestety, nie syszaem o takim wniosku! A od listopada '91 Milewski jest szefem dziaajcego przy Urzdzie Prezydenta Biura Bezpieczestwa Narodo wego w randze m inistra stanu. W czerwcu *92jego nazwisko umieszczone zostaje na dostarczonej przez min. M acierewicza licie osb (nr 63), ktrych dane jako TW znalazy si wrd zapisw archiwalnych MSW4 . By moe p . Milewski jest czysty jak za. Szkoda jednak, i nic nie zrobiono w celu upewnienia o tym opinii publicznej. Jesieni *91 Andrzej Jdrzejczyk prowadzcy ledztwo w sprawie m ierci w *77 studenta Stanisaw a Pyjasa, ustpuje ze stanowiska naczelnika W ydziau led czego Prokuratury Wojewdzkiej w Krakowie. Jdrzejczyk twierdzi, i doszed do m iejsca, w ktrym naley ujawni 'tajnych wsppracownikw SB , ktrzy w liczbie co najm niej 12 operowali w najbliszym otoczeniu Pyjasa, a ktrym on ufa bezgranicznie. Ponosz oni moraln odpowiedzialno za jego m ier, jeli za udowodni si im pomocnictwo, bd odpowiada kamie za wspudzia w m orderstwie. Od sierpnia 'leakuje* w Ministerstwie Sprawiedliwoci mj wniosek o ujawnienie tych 'tajnych wsppracownikw*. 'W sppracow nicy'jako ludzie w yksztaceni, z 'opozycji', ulokowali si pewnie w rnych instytucjach i organach. D la nich ujawnienie to *by albo nie by'.(...) Mimo upywu 14 lat nadal widz szans wykrycia sprawcw mordu. Pod warunkiem, e nikt nic bdzie utrudnia mi postpowania. Prokurator nie ma moliwoci dokonywania tzw. czynnoci operacyjnych. Kiedy wynika konieczno takich czynnoci, zwr ciem si do Urzdu Ochrony Pastwa. Do UOP dlatego, c w policji nadal zatrudnionych je st wielu byych funkcjonariuszy SB, ktrych udziau w tym przestpstwie nie mogem wykluczy. Z UOP otrzymaem kuriozaln odpowied, e Urzd Ochrony Pastwa nie ma moliwoci przeprowadzenia czynnoci opera cyjnych. Kiedy zadaem z przejtego po SB archiwum akt dotyczcych in w igilacji Pyjasa i opozycyjnego rodowiska studenckiego wok niego, otrzy42 Rozmowa A leksandry Zawockiej, Kulisy EW, nr 149, w . 1, 01-03.08.92, s. 3. 43 List M acierewicza ogosi w odcinkach tygodnik Tak. Najobszerniejszy m ateria (w raz z danym i o datach rozpoczci* i przerwania wsppracy) opublikow a NC, nr 28, 11.07.92, s. X. Przedruk ukaza si w tygodniku Agora.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

87

matem odpowied, e akta te zostay zniszczone. Moe rzeczywicie tak byo, tylko wwczas obowizkiem UOP byo bezzwoczne zawiadom ienie o tym proku ratury, aby ta wszcza dochodzenie o niszczeniu akt. Tego dotychczas UOP nie uczyni . Jeli jest prawd, e za decyzjami o podtrzym aniu tajnoci w ielu innych, materiaw PRL-owskich bezporednio stoj interesy i decyzje UOP-u, to czy mona unikn niepokojcych podejrze, i firm a ta, w ktrej pracuj tysice byych funkcjonariuszy SB, broni w ten sposb nie tyle interesu Pastwa Pol skiego, co interesw ludzi starych ukadw? Przypominam, e w UOP-ie w subach opercyjnych jest dwie trzecie starej kadry45. Dziwi te dua liczba TW w tej sprawie. K ilka miesicy przed m ierci, Pyjas, w raz z kolegami, wsppracowa z KOR-em. Liczba TW moe wskazywa, i w Krakowie w gr wchodzia grupa opozycyjna, ktrej dziaalno zainic jow ana bya przez SB. Rzecz do czsto w praktyce M SW spotykan byo przechodzenie ludzi bdcych TW podczas studiw do pracy w SB po ich uko czeniu. Czyby wrd ludzi, ktrych ujawnienia domaga si prok. Jdrzejczyk byli kadrowi pracownicy SB, obecnie pracujcy w UOP? UOP m g te, np. przej niektrych TW ze sprawy Pyjasa i wykorzystywa ich do sw ych celw. Jeden z moich konsultantw, emerytowany wyszy oficer LW P zw rci mi uwag w kontekcie tej sprawy na swj przypadek. W okresie stalinowskim donosio na niego dwch przyj aci. Obecnie jeden z nich jest pisarzem, drugi by profe sorem wyszej uczelni. W 89 materiay sprawy tego oficera (zwizane z jego dziaalnoci w AK) zostay zniszczone w raz z danymi donosicieli. atwo sobie wyobrazi, jak wielkim skandalem rodowiskowym staoby si ujawnienie "drugiej strony aktywnoci yciowej tych osb cho tu w ,gr nie wchodzi tragiczna m ier, tak jak w sprawie podjtej przez prokuratora Jdrzejczyka. Jeli nawet zaoymy przez chwil, i TW ze sprawy Pyjasa s dzisiaj fak tycznie niezwykle polskiemu pastwu przydatni, to przedkada tu si raczej w t pliwe interesy operacyjne i polityczne nad pew ne jasne wym agania praw ne i moralne. Powtarza si praktyka stosowana przez wszystkie bodaj policje (w tym oczywicie i komunistyczne): toleruje si ludzi am icych prawo, gdy zgadzaj si zosta lub by nadal naszymi ludmi. Jak jednak w tej sytuacji mona m arzy o rozliczeniu Si z dziedzictwem przeszoci? Krzysztof Kozowski mwi: Gdy byem jeszcze ministrem, prokurator w nis o ujawnienie trzech 'T W . Poda ich pseudonimy i twierdzi, e m aj co na
44 Rozmowa A ndrzeja Patuy, CK, nr 237, 25-27.10.91, s. 12. Dalsze m ateriay naw izujce do tej sprawy w nr 239 i 240. W ydanie krajowe GW o tej spraw ie nie wspom niao. 45 W ypowied Jerzego Koniecznego, M agazyn krym inalny. 999, n r 4, 21.02.93, s. 5.

88

Andrzej Zybertowicz

sum ieniu. Zbadaem to i mona mi wierzy albo nie wymienieni ,TW > nie mieli nic wsplnego ze m ierci Pyjasa. Byli wykoizystani jedynie do zbie rania inform acji. Prokuratorzy mwi, e o tym, co jest przydatne do procesu powinien decydowa sd. Ale chodzi o precedens jeeli zaczniemy ujawnia TW% bdzie to miao negatywne konsekwencje w przyszoci46. Panie mini strze, to jakie nieporozumienie: formuka mona mi wierzy lub nie nadaje si do dyskusji przy piwie, a nie przy rozstrzyganiu kwestii procesowych! Zasygnalizujm y te problem oglniejszy waciwy dla caej refleksji nad polityk: co si w ostatecznym rozrachunku traci, a co zyskuje? Jakie s granice kompromisu z bezprawiem? Jak dalece mona si posun w stosowaniu rodkw niem oralnych i nielegalnych, w tym po prostu podych, w pracy instytucji majcej by Urzdem Ochrony Pastwa praw orzdnego? "CZWARTA WADZA KOMU SUY? Jarosaw Kurski komentujc swj gony tekst Wdz przedostatni roz dzia, w ktrym byli urzdnicy Kancelarii Prezydenta poddali Belweder surowej krytyce, pisze, i jego publikacja bya testem na istnienie w Polsce tzw. czwartej wadzy wolnej prasy. Test wypad negatywnie. W Polsce jest wprawdzie wolna prasa lecz nie jest jeszcze czwart wadz47. Moim zdaniem, jest jeszcze gorzej ni sdzi Kurski. Trudno bowiem byoby twierdzi, i z pras w oln i niezalen w szerszej skali mamy do czynienia. Te same siy, ktre paraliuj nasz klas polityczn, kontroluj liczne rodki masowego przekazu. Dlatego wanie prasa nie jest w stanie peni zadania kontrolowania i pored nio oczyszczania tej klasy. Pod rzdami PZPR rodowisko dziennikarskie byo nasycone agentur w stopniu szczeglnie wysokim. Oto wypowied b. funkcjonariusza SB: "Wrd dziennikarzy to trzeba byo szuka czystego, takiego, ktry ju z kim nie wsp pracuje. Jak si ju taki znalaz, to si moi koledzy bili, ktry ma go przej, pozyska48. Tytuem przykadu, przypomnijmy, e przy okazji nowego ledztwa w sprawie m ierci Grzegorza Przemyka ujawniono* i w okresie ledztwa pier wotnego Powoano trzyosobow grup propagandow oficerw SB, ktra inspi rowaa publikacje zgodne z celem postawionym przez MSW. (...) Jak wynika z

46 W , nr 3, w . III, 05.01.93, s. 3. 47 J.K urski, W ok wodza, Kultura, wyd. krajowe, nr 6 , 1992, $. 53. 46 Jacek Snopkiew icz (red.), Teczki czyli widma bezpieki, W arszawa 1992, BGW ", s. 13 zob. te s. 184.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

89

dokumentw, z grup t wsppracowali niektrzy dziennikarze centralnych pism*'49. Jasne jest, e tego typu sytuacje nie byy niczym nadzwyczajnym w yciu komu nistycznego dziennikarstwa. Bardziej niepokoi musi jednak wtpliwa rola dzien nikarstwa postsolidarnociowego niele to ilustruje jego stosunek do sprawy FOZZ50. Nie moe w tej sytuacji dziwi sia propagandy, ktra w oczach wielu ludzi zdoaa sprowadzi problem LiD do absurdu. Trudno te uwierzy, e taktyka szumu informacyjnego nie bywa stosowana z premedytacj. Czy histeryczne wypowiedzi padaj czciej z ust zwolennikw lustracji, czy te jej przeciwni kw? Czy nie chodzi o to, by stworzy wraenie chaosu informacyjnego oraz bagna moralnego i politycznego, z ktrych nie sposb wyowi nic wyranego i jednoznacznego? Nie wykluczam, e w tej grze posunito si nawet do spro wokowania oskare ju od samego pocztku bezpodstawnych, atwych do od parcia, aby skompromitowa sam ide lustracji. Taki wanie charakter zdaje si mie przypadek z przedstawionym przez J.Kaczyskiego synnym zdjciem, na ktrym znajdowa ma si Wachowski. Szereg publicystw zauwayo ju niepokojce zjawisko: nasi politycy, to ludzie bez honoru. Oskarani publicznie o czyny kryminalne lub choby tylko niegodziwe moralnie ani myl si usprawiedliwia, nie domagaj si wycofania zarzutw ze strony swych oskarycieli. Nie powouj ich przed sd za uszczerbek czci spowodowany faszywymi zarzutami ani nie podaj si do dymisji. Na przy kad Lech Falandysz z kancelarii Prezydenta. Umieszczony w czerwcu 92 na licie Macierewicza, przez ponad p roku nie zauwaa problemu. Dopiero gdy Jan Parys ponownie wymienia jego nazwisko jako TW, Falandysz budzi si i obiecuje poda spraw do sdu. Najbardziej gone i wane z punktu widzenia bezpieczestwa pastwa s chyba przypadki Krzysztofa Skubiszewskiego51 i Mieczysawa W acho wskiego. A z 17 wyszych oficerw MON i MSW oskaronych przez Sza niawskiego o to, i s ludmi KGB, aden (powtarzam: aden!) nie skorzysta z prawa ochrony swego imienia na drodze sdowej. I to w sytuacji, gdy resort

4* Notatka (j), Jak faszowano proces zabjcw Przemyka, GW , nr 92 A , 19.04.91, s. 2. O niechlubnej roli dziennikarzy wsppracujcych w resortem M SW pizy relacjonowaniu wspomnianej wczeniej afery brylantowej" zob. Tadeusz Kucharski, C o to za dziennikarz?, W okanda, nr 27, 23.09.90, s. 10. 5Q Dokumentuj to w swej ksice M.Dakowski i J.Przystawa, Via bank i FOZZ, s. 62-71. 51 Oczywicie deklaracja Skubiszewskiego w powiconym mu telewizyjnym programie, i wsppracownikiem SB nie by, nie moe by uznana za wystarczajc prb obrony swego dobrego imienia. Prb tak mogoby stanowi dopiero pozwanie Wyszkowskiego lub Macierewicza przed sd

90

Andrzej Zybertowicz

obrony oferow a swoim oficerom w tej sprawie pom oc prawn52. M oe okrelenie czow iek KGB z niczym niestosownym si owym oficerom nie kojarzy? Takie zachowanie przestanie dziwi, jeli pizyjmiemy, i wiele z osb, ktrym stawia si tego typu zarzuty, to faktycznie aktualni lub byli agenci, czy te ludzie na rne inne sposoby zdeprawowani pizez stary system. Honoru albo nigdy nie mieli, albo zostali pozbawieni go ju dawno, za ich mocodawcy nie pozwalaja im wycofa si z ycia publicznego tak dugo dopki s pizydatani. Z kolei niektrzy inni czonkowie naszej klasy politycznej mogli nigdy agentami nie by, lecz dziaajc w zdegenerowanym otoczeniu spoecznym utracili miary moralne. Przywoajmy marginesowy, ale chyba znamienny przykad. Sprawa Andrzeja Anusza, wczeniej posa Porozumienia Centrum, a obecnie w Ruchu dla Rzeczypospolitej, w stosunku do ktrego Rada Wydziau Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego stwierdzia, i jego praca magisterska zostaa przepisana z pracy mgr Marka Rymszy w stopniu uniemoliwiajcym uznanie jej za samodzieln . Czowiek, ktremu za rzucono zodziejstwo intelektualne, dalej funkcjonuje sobie w naszym yciu publicznym, udziela licznych wypowiedzi prasowych, wystpuje na konferencjach. Nie syszaem, by ktr z nich powici oczyszczeniu si z zarzutw. Zjawisko ludzi bez honoru piastujcych funkcje publiczne, nie przybraoby takich horrendalnych rozmiarw, gdyby w Polsce istniay i speniay sw e zadania, niezalene rodki masowego przekazu. Gdyby ludziom, ktrym postawiono powa ne zarzuty nic dawano spokoju tak dugo jak ich spraw ajiic ulegnie wyjanieniu. Gdyby, na przykad, sporzdzono (i drukowano co tydzie) aktualn list haby. W ykaz osb publicznych obcionych powanymi zarzutami, ktrzy nic uczynili nic, by si z nich oczyci liczc, czy to na przyschnicie danej spraw y pod natokiem nowych sensacji lub te pragnc utrzyma si na swych stanowiskach tak dugo, by pized odejciem ustawi si na przyszo. To nasze rodki maso wego pizekazu wspodpowiedzialne s za to, i wiele spraw zbyt atw o i szybko przysycha, e prokuratury rozm ydlaj ledztwa. Jak moe jednak by inaczej przy obecnym stanie naszych pozornie jedynie spluralizowanych rodkw masowego przekazu? Zreszt, by moe bardziej zdrowa m oralnie jest obecna sytuacja od polegajcej na tym, i agenci usytuowani w prasie prbuj rozlicza agentw w orodkach wadzy? W ydawnictwo BGW sam odzielnie, bez zgody autorw cenzuruje tekst ksiki Kim pan jest, panie W achowski?. Wycina rozdzia, w ktrym autorzy umiecili,

32 Inform acja przekazana przez Bronisawa Kom orowskiego na spotkaniu w klubie UD Toruniu jeszcze w okresie rzdw Olszewskiego, gdy Kom orowski ju^eszcze by poza MON. Dwch z os kaonych oficerw przesao do C K (nr 199, 1990) listy ze sprostowaniami. 53 Tak, n r 18, 12.06.92, s. 1.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

91

jak mwi, wszystko, co udao si nam zebra n a tem at agenturalnej dziaalnoci W achowskiego. Usunito te zbyt ostre, zdaniem wydawnictwa, sform uowania dotyczce np. sfery obyczajowej i dziaalnoci finansowej W achowskiego w la tach 80. (...) Proces wydawania ksiki by kontrolow any pizez Belweder. Radc prawnym BGW jest ona szefa Zarzdu ledczego UOP, pk. W iktora Fonfary, ktry wedug naszych danych by razem z W achowskim na kursie SB w widrze. Zaraz po zoeniu go w wydawnictwie tekst naszej ksiki trafi do rak W a chowskiego" 54. Inny znaczcy przypadek, to rozmowy z b. szefem ochrony Jaruzelskiego, pk. Arturem Gotwko. Na konferencji prasowej po wydaniu ksiki, Gotwko owiadcza, e bez jego zgody ju po autoryzacji wywiadu-rzeki jego rozmwca Henryk Piecuch wycofa z druku ponad 100 stron. Henryk Piecuch przyzna, e postpi tak po spotkaniu z gen. Jaruzelskim i kilkunastogodzinnej rozm owie* 55. W arto by te z punktu widzenia szkicowanego tu stanu rzeczy przyjrze si dokadniej powodom opniania prac nad ustaw likwidujc m onopol pa stwowej telewizji i radia. Dla kog to przeszkod jest czw arta spluralizowana wadza (a nie bdc rzeczywicie pluralistyczn nie jest ona w stanie peni zada kontroli demokratycznej), w sytuacji gdy trzy wyodrbnione konstytucyjnie wadze pastwa s uzalenione przez niejawne pozakulisowe siy i wpywy? * * *

Dramatyzm sytuacji polega na tym, i wszystko niestety wskazuje na to, i w pastwie naszym nie ma dzi adnej instytucji zdolnej peni funkcje zdrowego rdzenia, swoistego koa zamachowego obecnej transform acji, i zarazem sita sele kcjonujcego patologie i bezprawie. Naley zwaszcza m ie powane wtpliwoci co do zdolnoci UOP i od powiednich sub WP do skutecznego wypeniania ich konstytucyjnych zada. Po pierwsze, s uzasadnione obawy co do lojalnoci w ielu fachowcw przejtych po PRL-u. Po drugie, pracuje tam wielu nowicjuszy dopiero uczcych si rze miosa, zalenych przeto od swych bardziej dowiadczonych kolegw. Po trzecie, obecny okres przebudowy, chaosu, rozprzenia, nierzadko histerycznego pdu do bogacenia si, nie moe nie korodowa m oralnoci take pracownikw tajnych

54 Rozmowa Piotra W ysockiego z Ing Rosisk i Pawem Rabiejem , W , nr 32, w yd. tli, 08.02.93, s. 2. 55 ROM, G oryl w telew izji, Reporter, nr 4, 31.01.93, s. 6.

92

Andrzej Zybertowicz

sub. W ielu trudno oprze si pokusie wymiany informacji na pienidze. Inni m iast regu praw a w ol respektowa nieformalne yczenia Belwederu. Prawie pew ne jest, i tajne suby s niemal cakiem przejrzyste: tak dla wywiadw obcych jak i rodzimych elit postkomunistycznych. Tak to przynajmniej wyglda w w ietle licznych materiaw publikowanych przez Urbanowskie Nie. Opisano tam np. ledzenie politykw SdRP w ramach operacji Pamela, przed staw iajc szczegy, ktrych nie mogy zna osoby poddane inwigilacji . Ale czy jest si czem u dziwi, gdy dyrektorem prawnym wydawcy tygdonika Nie jest b. dyrektor Biura ledczego MSW, a potem zastpca prokuratora generalnego PRL w latach *80 Hipolit Starszak? . Ile w ie, koga zna taki czowiek? Kto jem u ufa, kom u on ufa? W edug docierajcych do mnie informacji tak w UOP-ie ja k i w WSI praca operacyjna ley: brak jest nowych pozyska, nie odbywaj si spotkania nawet z tymi dawnym i TW, ktrzy wyrazili gotowo wsppracy z obecnymi subami. W szelakiej maci agenct: pastw, kapitaw maych i duych, krajowych i zagranicznych oraz mafii rnorakich, m aj dzi w Polsce szerokie pole do dzia ania nie tylko dlatego, e sprzyja im nieuchronny baagan wielkiej transformacji. M aj je w znacznej m ierze dlatego, i dziedzictwo komunizmu uformowane jest w ukad paraliujcy zdolnoci organizmu spoecznego do walki ze schorzeniami. Bezpodstawne s na pewno obie skrajne tezy: ta, i nie istnieje aden ukad postkomunistycznych powiza nieformalnych, wywierajcy istotny wpyw na liczne sfery ycia publiczno-pastwowego oraz ta, e mamy od czynienia z dawnym nomenklaturowym ukadem, dziatjcym w nieomal nienaruszonej strukturze wpyww i moliwoci. Prawda ley gdzie pomidzy tymi skraj nociami co wcale nie oznacza, i akurat porodku. Kto jednak potrafi ustali, jaka jest sia powiza agenturalnych i ukadw nieformalnych stojcych za ugrupowaniami postkomunistycznymi w Polsce? Kto potrafi oszacowa, jakimi moliwociami dysponuje dzi kapita stojcy za siami postkomunistycznymi w Polsce? I w cale nie musi istnie adne jednolite centrum koordynacyjne dla ukadu postkomunistycznego jako caoci , by zagroenia dla bezpieczestwa pastwa, dla procesu budowy demokratycznego pastwa praw a byy powane.

56 R., Pamela rodzi Jol, Nic, nr 29, 16.07.92, s. 1; tene, Sprostowanie do Pam eli, Nie, nr 30, 23.07.92, s. 1. 57 P iotr N ajsztub, Lustracja Nie", GW , n r 32, A , 08.02.93, s. 13. 58 N ie w iem , czy centrum takie istnieje. T o mona definitywnie ustali jedynie rodkami operacyjnym i. K opot w tym , i obecnie pastw o polskie nie dysponuje adnym organem, ktry mgby udzieli w iarygodnej odpowiedzi na takie pytanie.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

93

Wystarczy, by ludzie ukadu postnomenklaturowego czyli wysiki w warunkach zagroenia dla ich pozycji. KIERUNEK NIEMIECKI

Wiadomo, i wrd tysicy polskich emigrantw i azylantw lat osiemdziesitych prowadzono rozgazion penetracj wywiadowcz i niewtpliwe wydaje si, e sporo naszych (byych) rodakw odwiedzajcych kraj pracuje dla sub niemieckich. Do zbierania informacji wywiadowczych wykorzystywana jest te w sposb mniej lub bardziej zorganizowany mniejszo niemiecka w naszym kraju. Jeli uwzgldnimy to, i niema cz tej grupy stanowi tzw. Volkswagendeutsche, czyli ludzie, ktrzy zdecydowali si na zmian narodowoci z pizyczyn ekonomicznych, to nie moe ulega wtpliwoci, e oglna podatno tej grupy na ewentualn rekrutacj przez obce suby wywiadowcze musi by wysza od przecitnej. Zaznaczmy tu dla uniknicia nieporozumie nie namawiam w tym punkcie do podejm owania jakichkolw iek nadzwyczajnych krokw. Posugiw anie si mniejszociami narodowymi dla celw penetracji agenturalnej jest czym nor malnym w pracy wywiadw i niewskazane byyby tu jakiekolw iek przedsi wzicia (np. jakie akcje polityczne) poza normalnym zbezpieczeniem kontr wywiadowczym . Oczywiste wydaje si te, i obecnie suby RFN korzystaj ze zgrom a dzonych pzzez STASI materiaw z okresu jej wsppracy z SB, jak i przy okazji jej samodzielnej penetracji naszego kraju. Interesujce jest przy tym, e polska suba bezpieczestwa ktrej z pomoc popieszya STASI nie zdawaa sobie do koca dokadnie sprawy z zasigu szpiegowskiej dziaalnoci wywiadu wschodnioniemieckiego w Polsce. Anonimowy rozmwca Die W elt [byy wy szej rangi oficer STASI] ujawnia, e agentom NRD udao si nawiza kontakt nie tylko z przedstawicielami Solidarnoci; take ogniwa partii komunistycznej znajdoway si pod jej wywiadowcz kontrol. Niemiecka Republika Demo kratyczna mieszaa jak si wyrazi rozmwca Die W elt' we wszystkich sprawach, ktre odgryway wwczas w Polsce jak rol; na zlecenie polskiej suby bezpieczestwa STASI podja si take kontroli wywiadowczej nad za granicznymi strukturami Solidarnoci w Berlinie Zachodnim, Holandii, Francji i RFN5 . W odniesieniu do terenw Polski poudniowo-zachodniej mwi o tym gen. Ochocki: Konsulat niemiecki funkcjonowa we W rocawiu. Bardzo y

59 M arek Orzechowski, Due ucho STASI, TS, nr 24, 15.06.90, s. 8.

94

Andrzej Zybertowicz

wotny, taki wnikliwy. Zreszt wikszo konsulatu obsadzona bya przez fun kcjonariuszy STASI. Byli bardzo namolni. Prowadzili totalny wywiad. Wszystko i wszystkich. (...) Wszdzie chcieli by i wszystko wiedzie. Komu to byo potrze bne? Im? Kom u to dalej przekazywali? Na pewno nie do Moskwy, bo przecie M oskwa wiedziaa, co si tutaj dzieje. Nie m usiaa si dowiadywa kanaem NRD60. K rzysztof Kozowski wspomina o sprawie szpiegowania S przez STASI tak: Oni dostali na to wszystko zielone w iato. Da je swego czasu genera M ilewski. To, e ich wpuci, to p biedy, ale on ich w ogle nie kontrolowa! I to si zem cio w ten sposb, e dzisiaj moemy si tylko zastanawia, gdzie s i co robi ich byli agenci w Polsce. Na pewno nie rozpynli si w nico61. Prawdopodobne wydaje si przejcie jakiej czci agentury STASI przez BND, suby wywiadowcze Bundeswehry (MAD) czy Urzd Ochrony Konstytucji. W przytaczanym ju raporcie W ydziau Studiw dla prem iera Olszewskiego podany jest przykad, mwicy o rejestrowaniu osb zwizanych z podziemnymi strukturam i S przez suby pastw obozu komunistycznego, je st kooperacja STASI z Biurem Studiw SB MSW dotyczca rozpracowania rodowisk opozy cyjnych. W ydzia Studiw udokumentowa taki rodzaj wsppracy ze STASI w przypadku infiltracji warszawskich rodowisk opozycyjnych skupionych wok Kocioa Katolickiego i kontroli kontaktw podziemnej RKW S w Poznaniu z Berlinem Zachodnim. Dane bdce owocem tej wsppracy pozostaj praw dopodobnie w dyspozycji sub specjalnych RFN i Rosji62. W yrana w wietle tych wszystkich informacji nasza przejizysto dla Nie mcw niebezpieczna by musi choby tylko z punktu widzenia polskich interesw gospodarczych.

60 Byem czow iekiem Kiszczaka, s.160-1. 61 W itold B ere, K rzysztof Bumelko, Gliniarz z Tygodnika". Rozmowy z byym ministrem spraw wcwntrzych Krzysztofem Kozowskim, W arszawa 1991, BGW, s. 85. 62 TS, nr 27, 03.07.92, s. 5.

Suby specjalne i ukad postkom unistyczny

95

W SC H O D N IE W IA TR Y
W pracy wywiadowczej tak si zw ykle dzieje, e jeli kto widzi, e kto Inny dziaa i zaczyna patrze w drug stron, to ten dziaajcy uzna to za zacht do jeszcze bardziej zuchwaego postpowania i bdzie si tak zachowywa tak dugo, pki nie dostanie po apach lub w eb63

Mwi Dubiski, bliski wsppracownik Kiszczaka: 24 sierpnia prezydent Jaruzelski pow ieizy m isj utworzenia rzdu Tadeuszowi M azowieckiemu, a w cztery dni potem przylecia do Polski szef KGB, Kriuczkow [om yka: Kriuczkow by w Polsce 26.V III.89 dop. AZ64]- K iszczak zaw iz go do M azow ieckiegoBy to pierwszy cudzoziemiec, ktry rozm awia z nowym prem ierem . Dorobiono legend, e bya to rutynowa wizyta, ale to nie je st prawda. Kriuczkow przylecia specjalnie w tym celu, eby wysondowa sytuacj65. J. Kaczyski mwi-o tym spotkaniu tak: Po rozm owie z Kriuczkowem zapy taem M azowieckiego o jej przebieg, a on mi odpowiedzia, e opowie to bez porednio W asie. Ambroziak powiedzia mi potem , e z tei rozm owy M azo wiecki wyszed cay spocony i zaraz poszed na dugi spacer . Gzy K riuczkow przylecia tylko wysondowa, czy raczej postaw i warunki? W toruskich kr gach KPN-owskich jesieni *89 mwiono, i Kriuczkow zada od M azow iec kiego obietnicy niepodejmowania adnych dziaa skierowanych przeciw agen dom KGB w Polsce. By moe wwczas (kom unizm w pozostaych krajach obozu zdaw a si trzyma niele) przyjcie tego typu warunkw byo uzasadnione. Czy dzisiaj jednak byy prem ier nie powinien spoeczestw u ujawni, o czym wtedy rozm awiano i ewentualnie jakiego taigu dobito? Szkoda, i ani sow em nie wspom nia o tym spotkaniu bliski doradca M azowieckiego, W aldem ar Ku czyski w sw ych Zwierzeniach zausznika67.

63 C laire Hoy, V ictor Ostrovsky, W yznania szpiega. Z tajem nic izraelskiego wywiadu, W arsz 1991, W ydawnictwo "Puls, s. 265. 4 W g TL, nr 199, wyd. 1, 28.08.89, s. 1. 65 G eneral K iszczak mwi praw ie w szystko..., s. 276. 66 Odwrotna slrona medalu, s. 63. 67 Czb rozm ow y przeprowadzia Ewa K acpizycka, W arszaw a 1992, BGW .

96

Andizej Zybertowicz

Gdy J.K aczyski przyszed do pracy w Kancelarii Prezydenta, zasta na stoliku spis telefonw rzdowych, w ktrym byo 26 numerw telefonw ambasady radzieckiej, wczonych w sie. Nawet korespondent *Prawdy* m ia telefon rz dowy. Oczywicie, polska ambasada w Moskwie nie miaa dostpu do rosyjskiej sieci telefonw rzdowych. To je st po prostu horrendalne, bo posiadajc ko cwk, bardzo atwo mona podsuchiwa, tym bardziej, e przecie byy to urzdzenia produkcji radzieckiej, czyli sygnay mieli zdekodowane. Byle trze ciorzdny urzdnik ambasady nawet nie ambasador, co te byoby nie do przyjcia, ale jaki trzeci sekretarz mia polski telefon rzdowy.... Rozmw czyni Kaczyskiego, Teresa Bochwic pyta: Czy potw ierdza to popularne p rze w iadczenie, e bylim y bezporednio rzdzeni p rzez M oskw ? e w szystko odby w ao si na telefo n * z am basady radzieckiej? A tak chyba nie byo, aczkolwiek niemal co dzie nabieram wikszych wtpliwoci na ten temat. Stopie ingerencji zm ienia si. A le do czego te tele fony suyy. I M azow iecki n ie kaza zdj tych telefonw ? Nie, to mymy zrobili po przyjciu tutaj [do urzdu prezydenckiego dop. AZ]. Konkretnie, kaza je zdj szef URM, abiski, na polecenie W asy68. M ao znana jest informacja, e ,Jeszcze do jesieni 1990 r. (rok po powstaniu rzdu Tadeusza M azowieckiego!) wojskowe sh b y specjalne W P przekazyway informacje o 'w ojskach trzecich* do centrali Ukadu Warszawskiego w Moskwie. Byo to zgodne z dotychczas obowizujc pragmatyk, ktrej zwyczajnie nikt nie zm ieni69. By moe, w kierownictwie M ON kto dba o to, by rzecz nie ulega zm ianie...
RADZIECK IE SUBY SPECJALNE W PEERELOW SKIM PASTW IE

Podejmujc ten temat trzeba uwzgldni co najmniej cztery obszary zagadnie: 1/ Oficjalni przedstawiciele KGB w MSW. 2 / Oficjalni przedstawiciele GRU i KGB w MON. 3 / Suby zabezpieczenia i penetracji otoczenia grupy wojsk radzieckich sta cjonujcych w Polsce.

68 Odwrotna strona medalu, s. 85-6. 69 K rzysztof Czaba&skl, W ielkie ucieranie, GW , nr 34 A, 10.02.93, s. 12; autor poda, i inform acja ta zostaa ujawniona pizcz rzecznika MON.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

97

4 / Prowadzeni pizez rezydentury KGB i GRU przy ambasadzie i konsulatach ZSRR agenci pracujcy pod przykryciem oraz prowadzeni niezalenie od rezydentur tak zwani nielegaowie. Omwmy teraz te punkty po kolei. Ad 1/ Rozpocznijmy od cytatu z artykuu Iwony Juiczenko, autorki Prawa i ycia, czsto podejmujcej tematy sub specjalnych, powoujcej si na in formacje uzyskane od b. wysokich funkcjonariuszy MSW. Oficjalnym szefem grupy KGB w Polsce by zawsze genera, umiejscowiony jako I sekretarz am basady ZSRR (...)Grupa KGB liczya w zalenoci od aktualnych potrzeb od kilku do kilkudziesiciu pracownikw70. (...) Oficerowie KGB do poowy lat osiemdziesitych dysponowali staymi przepustkami do gmachw MSW . Swo bodnie poruszali si gdzie chcieli i jak chcieli. Kady departament m ia swego * opiekuna* z gosem doradczym, ktry utrzymywa codzienne, robocze kontakty. Do jego obowizkw naleao midzy innymi opiniowanie dziaalnoci funkcjonariuszy SB. Przedstawiciele KGB mieli dostp do wszystkich materiaw w 'podopiecznych* departamentach, dostawali na przykad stenogramy z podsuchw najwaniejszych obie ktw, mieli prawo sigania do archiww MSW, nawet najtajniejszych. Korzystali z lokali konspiracyjnych MSW, samochodw i kierowcw. (...) W poowie lat osiemdziesitych usiowano zablokowa swobodny dostp KGB do informacji71. Wprowadzono zasad, e tajne 'Inform acje dzienne* w ska zujce aktualne strategie i najwaniejsze polskie problemy bd przekazywane rezydenturze KGB wycznie za porednictwem Gabinetu M inistra. Codziennie wic przygotowywano pakiet dla KGB, selekcjonujc informacje i znacznie je ograniczajc, nie doczano ju wszystkich 'zacznikw* do 'Inform acji dzien nej*. Nie wszystkie jednak departamenty, zwaszcza te, ktre od lat czya z KGB szczeglnie bliska wsppraca (departamenty III, IV, V) zastosoway si do nowych zasad wspdziaania. (...) Czy istniaa moliwo przejcia przez KGB agentury Suby Bezpiecze stwa? Niewtpliwie tak. Gromadzone w Biurze C teczki agentw nie podlegay likwidacji i dotrway przynajmniej do koca istnienia SB. Poza moliwociami

to O pracy rezydentury KGB w Teheranie zob. W adim ir Kuziczkin, KGB bez maski, W arszawa 1991, W ydawnictwo Alfa. O pracy rezydentury GRU w jednym z pastw zachodnich (praw dopodobnie w G enew ie, mimo, i akcja ksiki dzieje si w W iedniu) pisze Suworow w synnym Akwarium. K siki Suworowa cytowane s pizez zachodnich badaczy sub specjalnych jako wiarygodne rdo inform acji. Zob. np. Desmond Bali, R obert W indrem, Soviet Signal Intelligcnce (Sigint), Intelligence and National Security**, vol. 4 , nr 4 , 1989. 71 Czy krok ten nastpi w wyniku spraw y morderstwa ks. Popieuszki lub w zw izku z w yk ryciem afery elazo i zepchniciem M irosawa M ilewskiego na boczny tor?

98

Andizej Zybertowicz

wasnej penetracji KGB w archiwach MSW, nie mona wykluczy 'sprzeday* agentury przez cz byych funkcjonariuszy SB, a zidentyfikowanie agenta za wsze oznacza moliwo jego pozyskania. (...) Oficjalna i legalna obecno oficerw KGB w Polsce, atwo dostpu do najtajniejszych informacji wynikajca ze staej wsppracy partyjnej, pastwowej, militarnej i wsppracy sub specjalnych powodowaa, e chyba nie byo po trzeby sigania do szerszych 'rde agenturalnych* wrd czonkw byego es tablishmentu. Natom iast dzisiejsza ewentualna aktywizacja dawnych powiza z tym rodowiskiem wydaje si bezcelowa, ze wzgldu na znikomy dostp do obecnych orodkw decyzyjnych. Chyba e chodzi o dawn agentur dugofalow, dzi upla sowan w obozie wadzy. (...) Oficerom z rezydentury KGB formalnie nie wolno byo angaowa wsp pracownikw wrd obywateli polskich, ale w praktyce nie byo to przestrzegane. Nie wtpi, e co tam sobie utukli [autorka przytacza sowa byego wysokiego funkcjonariusza MSW dop. AZ]. Podczas I krajowego zjazdu Solidarnoci* mieli nawet swoj grup w Gdasku i przeprowadzali rozmowy sondaowe z dziaaczami opozycji, do czego sami si dzi przyznaj72. Skomentujmy dwie kwestie. Po pierwsze, podkreli trzeba, i nawet jeli faktycznie G abinet M inistra filtrowa informacje dla KGB z pewnoci nie wy rzdzio to sojusznikom wikszej szkody. Oto argument. W ksice Genera Kiszczak mwi... prawie wszystko czytamy: **Genera nie chce opowiada o jeszcze jednej historii, wspomnianej przez jego doradc, ktra duo mwi o naciskach i moliwociach KGB. Ot w trakcie pizygotowywania 'okrgego stou, w sierpniu 1988 odbya si tzw. pierw sza Magdalenka. Czesaw Kiszczak mia ju przygotowane (w wskim i zaufanym gronie) przemwienie, ktre jednak sam, bez wtajemniczenia kogokolwiek, w ostatniej chwili zmieni. Jest to taki prosty trik, eby sprawdzi wskie grono wsppracownikw. Nastpnego dnia rezydent KGB w Warszawie czyni mu delikatne zarzuty, e poszed tak daleko w rozmowach z opozycj. Tyle, e cytowa... pierwsz wersj przemwienia"73. Kom entarz drugi odnosi si do fragmentu tekstu Jurczenko, w ktrym autorka mwi, i dzisiejsza ewentualna aktywizacja dawnych powiaza ze rodowiskiem komunistycznego establishmentu wydaje si bezcelowa, ze wzgldu na znikomy dostp do obecnych orodkw decyzyjnych. Wystarczy czyta Urbanowskie Nie
72 Iwona Jurczenko, Pow rt czerwonego smoka, Pi , n r 17, 27.04.91, s. 6.. 73 W itold B ere, Jerzy Skoczylas, Genera Kiszczak m wi... prawie wszystko, W arszawa 1991, Polska Oficyna W ydawnicza BGW, s. 170.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

99

by przekona si, e jest to teza niesuszna: b. nomenklatura dysponuje gbok wiedz o tajnikach funkcjonowania nowej wadzy. I rzecz jasna nie chodzi o powizania ludzi jednego tygodnika, lecz o obecno w naszym yciu spo ecznym ukadu postnomenklaturowego. Warto te pamita, i jaka cz rodowisk opozycyjnych bya infiltrowana bezporednio przez suby radzieckie. Zreszt, infiltracja taka moga by cz ciowo robiona pod obc flag, np. przez podszywanie si pod wywiady zachod nie. Dla niektrych ludzi podziemnej S" mogo by to atwiejsze do przeknicia. Na poziomie Wojewdzkich Urzdw Spraw Wewntrznych oficjalni rezy denci KGB nie funkcjonowali. Znane s jednak wyjtki: W bezpiece elblskiej bya placwka KGB i grupa MSW, ktra kontaktowaa si bezporednio z kon sulatem radzieckim w Gdasku; moe dlatego, e to miasto przygraniczne74. Wiesaw Grnicki, b. doradca Jaruzelskiego, wspomina o rezydencie KGB w Katowicach, ktry "prowadzi wykaz 'zdrowych si w partii 5. J. Dziadul, rozmawiajc o przygotowaniach do wprowadzenia stanu wojen nego z b. komendantem wojewdzkim MO, gen. Jerzym Grub, zadaje pytanie: Ile praw dy je s t w tym, e wojewdztwo katow ickie naszpikow ne byo w 1981 r. agentam i KGB, GRU, subam i czeskim i? To jest prawda. Nie dotyczy to tylko lska, chocia ze wzgldu na rang regionu byo ich tutaj prcz stolicy najwicej. Ich dziaalno zwizana bya z zamiarem interwencji... (...) P anie generale, czy ju po wprowadzeniu stanu wojennego wyczuwao si, e penetracja wzrasta, a nawet zda w niebezpiecznym kierunku prow okacji? (...) Ju po tragedii 'Wujka* zastrajkowaa huta 'K atow ice', w ktrej - okazao si potem dziaania odblokowujce 14 grudnia nie do koca byy skuteczne. Protest si tli. Po jej ponownym odblokowaniu prowadzone byo ledztwo w stosunku do organizatorw strajku. Nie wszystkich zdoalimy zatizyma. Nagle pojawi si w Katowicach konsul radziecki, Gienadij Rudow. Niewiele spraw mnie w yciu dziwi, ale byem szczeize zdziwiony, kiedy zada, aby w stosunku do jednego z organizatorw strajku umoizy ledztwo, nie szuka go listami goczymi, bo zosta ju wycofany do... Zwizku Radzieckiego" 16.

74 J. Kaczyski, w: Odwrotna strona medalu, s. 21. 75 W ypowied cyt. w: ukasz Pcizyna pyta politykw: Czy mogo nie by 13 grudnia?, GW , nr 292 A, 12-13.12.92, s. 10. 7* J. Dziadul, Rozstrzelana kopalnia, s. 108-10. W edug wypowiedzi gen. Gruby (Andizej Golimont, Generaowie bezpieki, s. 54-5) agent nazywa si Antoni Kuszner i byt wiccpizewodniczcym S w H ucie Katowice. Kiszczak podaje nazwisko Kunieiz (w: W ojciech Jaruzelski, Stan wojenny, s. 348).

100

Andrzej Zybertowicz

We wspomnianym raporcie dla premiera Olszewskiego czytamy: Jaskrawym przykadem, wiadczcym o spenianiu podrzdnej roli tajnych sub PRL w stosunku do sub sowieckich take po 1956 n, jest tzw. Poczony System Ewidencji Danych, o przeciwniku (PSED) komputerowy system zbierania informacji o osobach (cu dzoziemcach i wasnych obywatelach) oraz organizacjach uznanych za wrogie dla obozu pastw komunistycznych, pozostajcych w sferze zainteresowa jednostek operacyjnych. Sygnatariusze porozumienia PSED zobligowani byli do przekazywania danych do centrali w Moskwie raz na dwa tygodnie. Chodzio tu o informacje, ktre przez suby pastw niepodlegych s szczeglnie chronione. W systemie PSED rejestrowano take osoby zajmujce si dziaalnoci opozycyjn. Informacje o rejes trowanej osobie, przekazywane do Moskwy, charakteryzoway si wysokim stopniem szczegowoci. Oprcz danych personalnych zawieray take charakterystyki psy chologiczne, opis stanu majatkowego i szczegowe informacje o rodzinie. System dziaa od 1978 r. Cz dokumentacji systemu dotyczcej opozycji i Kocioa, zgodnie z sugesti przedstawiciela PSED, czonka rezydentury KGB w Warszawie, zniszczono na przeomie roku 1989 i 90, kopia natomiast pozostaa w moskiewskiej centrali77. Trzeba podkreli, c Przez trzy lata od czasu 'okrgego stou' do opinii publicznej nie przedostay si adne informacje o istnieniu i funkcjonowaniu system u. (...) Istnienie system u by moe jest potwierdzeniem inform acji o szan taow aniu przez KGB polskich politykw wywodzcych si z solidarnociowej opozycji. PSED suy wprawdzie przekazywaniu informacji o wrogach, a nie agentach. Praktyka pracy Suby Bezpieczestwa wskazuje jednak, e wrg mg sta si agentem i, co wane, na odwrt agent wrogiem 8. Ad 2/ Pose Okrzesik, przewodniczcy Podkomisji Specjalnej do Spraw Zba dania Dziaanoci byej WSW, stwierdza, i Niszczenie akt wojskowych i policyj nych sub specjalnych zaczo si na terenie caego bloku wschodniego mniej wicej w tym sam ym czasie. Mona podejrzewa, e w sensie oglnym operacj t nadzorowao KGB. D ysponujem y informacjami, e przed zniszczeniem akta byy mikrofilmo wane. W iele wska tje, e mog znjdowa si poza granicam i krju. Nie w ykluczone, e gdzie tam istnieje kompletne archiwum W SW , do ktrego nie mam y dostpu. Znajduj si w nim m.in. teczki wszystkich informatorw kontr w yw iadu wojskow ego. N ic potrzebuj wyjania, co moe to oznacza z punktu w idzenia bezpieczestw a pastwa .
77 T S, n r 27, 03.07.92, s. 5. Por. J.Jachowicz, Dariusz Fedor, C o byo w kopercie M acierewicza, G W , n r 133 A R M , 06-07.06.92, s. 4. 78 Tadeusz abicki, Dokum enty le w M oskwie, NJ, n r 141, wyd. P, 16.06.92, s. 2. 79 Rozm owa Piotra Skw ieciskiego, W , nr 29, w yd. 3* 04.02.91, s. 2.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

101

Jan Dziadul pyta gen. Grub o zakres i skal sowieckiej penetracji: Poja wienie si pracow nikw KGB, czy innych wwczas zaprzyjanionych sub, nie byo chyba dla m ilicji, m oe bardziej dla SB, niczym wyjtkowym ? To prawda, bylimy wykonawcami okrelonej polityki pastwa. Obowi zywa podzia na wrogw i przyjaci. Niech Pan nie wierzy tym wszystkim, ktrzy teraz zapewniaj, e oficerw GRU traktowali jako agentw obcego pa stwa. Wywiad radziecki dla naszych dowdcw nigdy nie by wywiadem obcym. Jeeli do tego w ich dyspozycji znajdowa si nowoczesny sprzt wojskowy produkcji radzieckiej, to jest wicej ni pewne, e musieli by w jakiej formie akceptowani przez KGB lub GRU80. Jednake obecny wiceminister ON, Bronisaw Komorowski uwaa, e wpra wdzie "Midzy subami specjalnymi Wojska Polskiego i arm ii radzieckiej istnia a cisa wsppraca. Bya to jednak raczej wsppraca instytucji, a nie kontakty agenturalne oparte na zasadzie indywidualnego werbunku. Po co wic radzieckie suby specjalne miayby lokowa agentw w istytucji w peni sobie podporzd kowanej? To jest wtpliwe. W ramach tej zinstytucjonalizowanej wsppracy, na wysokich szczeblach byli przedstawiciele sub radzieckich. To s fakty i temu nikt nie przeczy. Uwaam, e odwoanie radzieckich oficerw cznikowych - rezydentw, powinno pizerwa wspprac (wszystkie podkr. A Z ). Dla kogo kolwiek cho z grubsza zaznajomionego z problematyk wywiadowcz owe ra czej, wtpliwe i powinno wystarczaj, by spraw traktowa znacznie powa niej ni sugeruje to p. Komorowski. Czy odwoanie rezydentw nastapio tak znienacka, by suby radzieckie nie byy w stanie nadrobi ewentualnych zale goci w werbowaniu agentw jeli takie w ogle byy?! Tizeba te zaznaczy, i od r. 1956 oficjalni przedstawiciele armii radzieckiej faktycznie rezydowali jedynie na wysokich szczeblach np. nie byo ich ani w dywizjach, ani w korpusach, ani nawet w sztabach okrgw wojskowych. Natomiast prawie w kadej jednostce byli wysi oficerowie polscy, ktrzy ukoczyli szkoy w ZSRR, spora cz z nich miaa ony Rosjanki z rodzin sowieckiej generalicji . Szefowie Odziaw WSW w rejonach, gdzie stacjonoway jednostki armii radzieckiej, po siadali bezporednie linie telefoniczne czce ich z szefostwem KGB w tych jednostkach, a kontakty osobiste byy czste83. Byy wiceminister SW, gen. Dankowski, tak komentuje zapewnienia jednego z rezydentw KGB w Polsce, e rezydentur obowizuje bezwzgldny zakaz
80 Jan Dziadul, Rozslrzclana kopalnia, s. 109.

W rozmowie z Jarosawem Kurskim, GW, nr 165, P S, 15.07.92, s. 14. 82 rdo osobowe T*. 89 rdo osobowe B.

102

Andrzej Zybertowicz

werbowania w Polsce agentw: do MSW przyszedem z kontrwywiadu wojsko wego. Czy m gbym wieizy, e jaki wywiad dobrowolnie pozbawia si moli woci agenturalnych w innym kraju? To tak, jakby bocian twierdzi, e nie jada ab, bo kto m u zabroni* . A dzi w icem inister ON tumaczy obecne niewielkie zagroenie sowieck agentur niecelow oci budowy siatek informatorw w instytucji w peni sobie podporzdkowanej. Jak ma si ta teza do oferowanych nam dzi przez gene ra icj opow ieci o tym, ja k to LWP byo w obrbie Ukadu W arszawskiego sam odzielne i niezalene w stosunku do sowietw! A d 3 / Zabezpieczene kontrwywiadowcze jednostek radzieckich stacjonuj cych w naszym kraju byo co najmniej potrjne. Po pierwsze, zajmowao si tym KGB, penice w armii radzieckiej rol kontrwywiadu wojskowego. Po drugie, w tych wojewdztwach, gdzie jednostki radzieckie stacjonoway, w WUSW-ach, w wydziale n (kontrwywiad) istniay sekcje powicone temu zadaniu86. Po trzecie wreszcie, przez suby specjalne LWP w zakresie zewntrznego otoczenia tych jednostek (adna suba polska nie miaa wstpu na teren koszar radzieckich). We w szystkich tych przypadkach zabezpieczenie kontrwywiadowcze obejmowao take prac z agentur wrd ludnoci cywilnej na terenach ssiadujcych z jednostkam i wojskowym i. Oficerowie wydziaw II w WUSW, ich zwierzchnicy oraz kierow nictw a Odziaw terenowych WSW pizez wiele lat utrzymywali zay e kontakty subow e i nieformalne z sowietami. Ilu Polakw suby radzieckie zwerboway, nie zadowalajc si wiziami towaizysko-pizyjacielskim i, tego nie wiadom o. W iadom o natomiast, i przeprowadzajc weryfikacj kadr SB, zgodnie z wytycznym i centralnym i, najbardziej pobaliwie traktowano pracownikw pio nw I i II (wywiad i kontrwywiad), ktre w znacznej czi przej UOP. Jasne jest te, i aktywn dziaano na naszym terenie prowadziy (korzy stajc z zaplecza Pnocnej Grupy W ojsk Radzieckich) GRU i Specnaz 7. Ad 4 / Ten punkt dotyczy w istocie nie tylko wpyww W schodu, lecz wszy stkich krajw prow adzcych w Polsce operacje wywiadowcze. T u o konkretne dane najtrudniej. W arto jednak sytuacj naw ietli w sposb oglny. W przypadku osb pracujcych pod przykryciem w gr wchodz kadrowi pracow nicy w yw iadu, funkcjonujcy w danym kraju jako dziennikarze, naukow

84 A .G olim ont, G eneraow ie bezpieki, s. 124. 85 Zob. np. w yw iad b. doradcy Kiszczaka, Krzysztofa Dubioskiego z gen. M ieczysawem Dachow skim , Pi, nr -41, 10.10.92, s. 6. 86 rdo osobow e S. 87 Zob. W iklor Suworow, SPECNAZ. Historia sow ieckich sub specjalnych, G dask 1991, W ydaw nictw o W olny W ybr.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

103

cy, biznesmeni, fachowcy, itd. Ich powizania z krajem macierzystym s znane i zazwyczaj kontrwywiad kraju goszczcego poddaje ich rutynowej kontroli. Nie jest to moliwe w przypadku nielegaw take czsto bdcych kadrowymi pracownikami wywiadu, ale yjcych na papierach osb albo ju zmarych, albo gnijcych gdzie na Syberii. Graj oni role tubylcw albo goci zagranicznych z krajw trzecich. Gruba podaje przykad czowieka, ktry zgosi si na Uniwersytet Jagielloski, na studia do prof. Hieronima Kubiaka, swego czasu czonka Biura Politycznego KC. Studiowa pilnie, mia tylko jedn wad: bardzo lubi prowadzi swoich kolegw na konsulat * [radziecki dop. AZ]. By jednym z gwnych organizatorw tych demonstracji. Suba si wic za niego wzia. Woyli troch pracy, ale go rozpracowali. Okaza si kadrowym pracownikiem KGB. Widocznie radzieccy uznali, e za duo ju wiemy, bo modzian nagle znikn88. Niclegaowie bywaj wykorzystywani jako agenci wpywu. Zadania tych ostatnich Kiszczak charakteryzuje tak: Urabianie opinii publicznej lub okre lonych rodowisk w danym kraju. Urabianie w rnym kierunku. Najczciej chodzi o pozyskanie sympatii dla pastwa, dla ktrego si pracuje, czasami dla sub, dla ktrych si pracuje. M og te by bardziej zawie kombinacje, na przykad tworzenie atmosfery niechci wobec kogo lub czego. Rozpoznanie i rozpracowanie agentw wpywu jest trudne choby dlatego, e granica midzy procederem, z ktrym wi si rodki cznoci (...) i w ypa cana przez wywiad gaa, a agenturalnoci niewiadom, opacan przez fundacje i dziwne organizacje charytatywne lub nie opacan w ogle, jest pynna. Nie mwic ju o dziaalnoci z wewntrznego przekonania .
AGENTURY W SCH O D N IE DZI

Jerzy Morawski, autor ksiki o poszukiwaniu miejsc kani polskich oficerw pod Charkowem, pisze, e przed wizyt w Warszawie prezydenta Ukrainy, Leonida Krawczuka, przybya do Polski grupa prywatnych biznesmenw ze Lwowa, Kijowa i Charkowa. Przewodnikiem ukraiskich ludzi interesu okaza si pk. Muizin, rok temu naczelnik wydziau ledczego charkowskiego KGB (...) ponad dwadziecia lat etatowo przepracowa w KGB. (...) Zasuony kagebista przywid do Polski fundacj 'Ukraina i wiat, ktrej gwnym zaoeniem jest wprowadzenie Ukrainy do cywi lizowanego wiata. (...) Dyrektor przedsiwzicia Stepan Ederyk (...)nie m wi po polsku, ale rozmwcy odnieli wraenie, e dobrze zna jzyk polski, tym bardziej,
88 A.Golimont, Generaowie bezpieki, s. 55. 89 Genera Kiszczak mwi... prawic wszystko, s. 23.

104

Andrzej Zybertowicz

i w ychow a si w Hyrowie w Bieszczadach. (...) W fundacji Kul tury Ukrai skiej * w W arszaw ie nikt nie sysza o charkowskiej fundacji, a jej przedstawiciele nie pojaw ili si w niej. Ominli te przedstawicielstwo Ukrainy; w tej agendzie rzdowej nic nie w iedz o fundacji U kraina i w iat' (...) 90. M wi oficer [UOP?] sub specjalnych (lipiec 92): Oni gwatownie rozbu dow uj sw oj sie w Polsce. W erbuj tak jak wszyscy. Modny je st obecnie n a przykad handel z rosyjskimi onierzami i oficerami stacjonujcymi w Polsce. Ot Pnocna Grupa W ojsk Radzieckich, dopki u nas jest, jest bardzo dobr, przykryw k d la rosyjskich dziaa operacyjnych. Jest naturalne, e z wojskiem s oddziay czy sekcje kontrwywiadowcze. Na ile jednak sa one kontrwywia dowcze, a na ile s placwkami wywiadu rosyjskiego, to tylko oni wiedz. Jeli w ic kto handluje z nimi broni, zotem, benzyn i robi kokosowe interesy cieszc si, e *frajerzy daj si oszukiwa, to taki kto powinien si liczy z tym , e by m oe kiedy ci frajerzy zadaj wsppracy innego typu. Podobny los m oe spotka biznesmenw dziaajcych n a zupenie cywilnym polu. Tych na przykad, ktrzy sprowadzaj do Polski spirytus na reeksport dla Rosji. Spro w adzaj dla nich meksykaskie M arlboro, filipiski cukier, wsplnie kugluj. fakturam i, podatkam i i prowizjami. Rosjanie nie maj za duo pienidzy, ale chtnie sprzedaj w rozliczeniu, na przykad, rzadkie metale, Czy (...) tam jest ju taki burdel, e nikt nie kontroluje towarw strategicznych? W ystarczy jedna transakcja, by m ie przechlapane cae ycie91. Pod koniec sierpnia *92 w Sdzie W ojewdzkim w Legnicy odbywa si rozpraw a oskaronych w aferze rtciowej. Trzej obywatele Ukrainy ("byli praco w nicy cyw ilni i onierze w ojsk byego ZSRR) oraz oficer polskiej policji staj w obec zarzutu gromadzenia, przechowywania i prby sprzeday bez zez w olenia 30 kg metalicznej i 7 kg czerwonej rtci (denek rtci). Legnicki Sd Wojewdzki zadecydowa, e na sal sdow podczas rozpraw publiczno ani dzien nikarze nie bd wpuszczeni. Sdziowie decyzj tak uzasadnili obaw przed ewen tualnoci ujawnienia tfemnic pastwowych i subowych (podkr. AZ92). Latem *92 zauw aono nasilone zjawisko pozostawania w naszym kraju zde m obilizow anych onierzy b. Armii Radzieckiej. Pose Ryszard Ulicki (SLD) w nis w tej spraw ie interpelacj do prezesa Rady Ministrw93. Jaka cz tych
90 Jerzy M oraw ski, Charkowski cznik, Spotkania, n r 23, 04-10.06.92, $. 10. Znw zaznacz, i w G W o tym w tku nie udao mi si przeczyta. 91 M arek B araski, G ucha i lepa Polska, Nie, nr 29, 16.07.92, s. 3. 92 Barbara C habior, GD, nr 201, 27.08.92, s. 1. W w ydaniu oglnopolskim GW informacji o tym procesie nie znalazem . 93 Nowoci, n r 155, 10.08.92, s. 1.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

105

onierzy jest ludmi Specnazu, GRU, KGB? Ilu zostao, otrzymawszy zadania wywiadowcze? Czy kto orientuje si, jaka jest skala tego zjawiska? By moe nie zajmuje si tym nikt, jeli wrd osb odpowiedzialnych za bezpieczestwo kraju panuje prostolinijno podobna do okazywanej przez wiceministra Komorowskiego. Zastanowienie budzi te wysoka liczebno (ponad 4000 osb w lutym *93) onierzy b. ZSRR, ktrzy zostali w Polsce oficjalnie dla zabezpieczania wojsk wycofujcych si z Niemiec. Jakich specjalnoci s ci onierze? Jak wska za jeden z moich konsultantw94: nie s to jednostki regulacji ruchu wojsk, bo przemieszczaj si one wraz z oddziaami; nie je st to jedynie czno, gdy dla celw wycofania wojsk wystarczyby puk cznoi (600-700 osb), mogcy obsuy armi (o stanie w przyblieniu: 4 dywizje, 2 brygady rne, kilka pukw tj. w sumie 60-80 tysicy onierzy). Ustalenie, gdzie wojska b. ZSRR obecnie w Polsce kwateruj, mogoby wyjanieni ich zadania. Prawdopodobne wydaje si, i mamy do czynienia z jednostkami wywiadu elektronicznego Rosji. W obecnej sytuacji na pewno interesujcymi si nic tylko obszarem NATO, lecz te polskimi systemami cznoci wojskowej i rzdowej. W Rembertowie pod Warszaw stacjonuje olbrzymia rosyjska jednostka cznoci. Pitnacie kilo metrw od centralnych instytucji wadzy RP! A doprawdy Rembertw nie ley na adnym szlaku tranzytowym95, Tropy wschodnie istniej te w sprawie FOZZ tu jednak nie bd ich podejmowa. Obecnie w Polsce yje przynajmniej kilkuset lekko liczc b. oficerw SB przeszkolonych w szkoach KGB. Znaczna cz z nich, jeli nie wikszo, funkcjonuje w rnych ukadach gospodarki. Niektrzy prowadz interesy z Rosj i Ukrain. Czy prowadzone jest jakiekolwiek kontrwywiadowcze sprawdzanie tych ludzi? Czy UOP je s t w ogle w stanie robi to skutecznie? Przecie wrd obecnych funkcjonariuszy UOP jest mnstwo kolegw i krewnych tych, ktrzy mieliby zosta sprawdzani i kontrolowani. Jak m ona sobie wyobrazi infiltracj przez UOP, np. spki midzynarodowej z kapitaem wschodnim, w ktrej rej wodz byli funkcjonariusze SB, KGB-ici oraz ludzie mafii (w tym odczowieczeni podczas wojny afgaskiej b. onierze Specnaz-u), razem prowadzcy nielegalne interesy na du skal? Skuteczna infiltracja nie jest moliwa w sytua cji, gdy nasze tajne suby s przejrzyste dla zainteresowanych dziki kon

94 rdo osobowe T. *5 Wypowied dyrektora Departamentu Planowania i A naliz w M SZ na przeomie '91-92, dyrektora Mura m inistra ON d/s polityki obronnej od kwietnia do lipca 92, Grzegorza K ostrzew yZorbasa (Lewy czerwcowy, s. 148).

106

Andrzej Zybertowicz

taktom ze sprawdzonym i, a obecnie zdaniem p. Milczanowskiego - lojal nym i96 fachowcami. Bardzo to sympatyczne, e ministrowie Kozowski, M aje wski i M ilczanowski wierz w lojalno funkcjonariuszy ze starego portfela . To wszystko jednak jest tylko pikna teori, padajc w konfrontacji z realiami ycia, gdy trzeba wybiera midzy lojalnoci wobec, wyszydzanego przez tygod nik Nie, pastw a solidaruchw, a pokusami finansowymi i powizaniami z byymi kolegam i. Przecie nie tak maa cz starych ludzi UOP-u pragnie obec nie wcale nie tej stabilizacji zawodowej, ktr chce im zapewni pan M ilcza nowski97, ale jedynie doczekania chwili nabycia uprawnie emerytalnych, by jak najszybciej pj ladem swych kolegw odnoszcych sukcesy w biznesie. Gdzie w takim razie zlokalizowana moe by ich lojalno?
SPRAW A LEG N ICK A

W aldem ar Pawlak, prem ier szybkiego reagowania, wykonujc zadanie czystki kadrowej w niektrych aparatach pastwa (MSW , MON, URM) nie ograniczy si do poziom u centralnego. Aleksander uczak, bliski wsppracownik Pawlaka, mianowany pizeze podsekretarzem stanu w URM, pisze, i ju 8 lipca wiadomo byo, e prezydent ,zaakceptow a kandydatur Hanny Suchockiej na premiera oraz proponow any przez ni skad gabinetu9 . Jednak w dniu 10 lipca 92, w ostatnich godzinach swego urzdowania, prem ier Pawlak uznaje za niezbdne odwoanie wojewody legnickiego. Jakie byy przyczyny tego niezwykego kroku? Czy, podobnie ja k decyzje kadrowe z poziomu centralnego, i to posunicie zostao

96 W edle GW pizesuchiwany przez komisj sejmow jak o kandydat na ministra Andrzej Milcza nowski stwierdzi: Dla mnie liczy si profesjonalizm, skutecznoc i lojalno pracownikw MSW wobec pastwa. Jeli speniaj te warunki, s przydatni w subach (Jach, fed., GW, 13.07.92, nr 163, P S, s3 .). Nie trzeba by ekspertem w sprawach sub specjalnych, by zna dwie banalne prawdy: po pierwsze, tego, i kto pracuje dla innego mocodawcy nie sposb w prosty sposb udowodni, zazwyczaj niezbdne jest zapanie na gorcym uczynku; po drugie, z tego wanie powodu przy kwalifikacji do pracy w tych subach nie panuje zasada domniemania niewinnoci, lecz regua odwrotna: zasada dmuchania na zimne: jeli z dotychczasowych uwika danej osoby wynika, i moe ona by lojalna wobec kogo innego, ni oficjalny pracodawca, jest to wystarczajcy powd, by si z ni rozsta. M oe to zabrzmie para noicznie, lecz trzeba postawi to pytanie o czysto praktycznym charakterze: czy nasze pastwo dysponuje jakimikolwiek subami czy rodkami, by sprawdza ow lojalno? Na pewno nie mog takiej roli peni suby wojskowe. Jak poradzi sobie z tym problemem gryzienia wasnego ogona? 97 Zob. np. w ypow ied Andrzeja M ilczanowskiego, W prost, nr 36, 06.09.92, s. 4. 98 A leksander uczak, 33 dni prem iera Pawlaka, W arszawa, BGW ", s. 115.

Suby specjalne i ukad postkom unistyczny

107

dokonane na polecenie Belwederu? uczak w swej ksice powiconej 33 dniom premiera Pawlaka nie pisze o tej sprawie ani sow a. Pod koniec sierpnia *92 Nowy wiat publikuje obszerny m ateria, w ktrym czytamy m.in.: Utworzenie w Legnickiem 'ziem i niczyjej oraz am anie zakazw szefa polskiego Sztabu Generalnego zabraniajcego lotw sam olotw transpor towych z baz sowieckich, to dziaania strony rosyjskiej, ktre do tej pory nie spotkay si z adn wyran reakcj rzdu polskiego. Jedynym realnym , cho porednim przejawem polityki W arszawy wobec Rosjan staa si cicha akceptacja ministra szefa Urzdu Rady Ministrw Jana Marii Rokity dla dym isji w oje wody legnickiego. Odwoanie Andrzeja Glapiskiego, w ocenie politykw i w wietle faktw, w sposb oczywisty wie si ze zdecydowanymi dziaaniam i, jakie Andrzej Glapiski podj w obronie suwerennoci swego M aego K raju Legnickiego99. Autor tekstu dokumentuje tez o tych dziaaniach Glapiskiego. Przytacza m.in. pisma wojewody do dowdcw radzieckich ja k i podlegych wojewodzie prezydentw miast, w ktrych wojewoda przeciwstawia si dew as tacji obiektw przejmowanych od wojsk Federacji Rosyjskiej, jak i notatki su bowe stray miejskiej w Legnicy obrazujce nielegalny handel i przem yt. Czy znajdowanie si na terenie wojskowego lotniska w Legnicy w lipcu 92 ok. 100 samochodw osobowych, w tym nowych z zachodnim i rejestracjam i100, najwyraniej kradzionych, nie wskazuje na bezporedni wspprac wojskowych wadz rosyjskich z mafiami kryminalnymi? W ysoce prawdopodobna w ydaje si te sytuacja odwrotna: wykorzystywanie przez KGB i GRU organizacji krym inal nych dla realizowania swych celw. W artykule czytamy te: W pierwszej poowie roku jako tak dziwnie cho nieprzypadkowo si zoyo zaczy powstaw a w Legnicy spki z udziaem kapitau zagranicznego. Byy to do szczeglne przedsiwzicia. Naj czciej polsko-rosyjskie lub polsko-rosyjsko-zachodnie. Ze strony rosyjskiej do spek wchodzili zwykle byli sportowcy, m asayci, artyci, ktrzy w ten czy inny sposb pozostali na terenie Polski. W 90 proc. byli etatowymi pracownikam i KGB . Nie kryli zreszt swojej przeszoci w pisujc do ankiet wyksztacenie specjalne. Polscy udziaowcy mieli nic mniej ciekaw przeszo. W czasach komunistycznych byli sdziami, prokuratorami, pracownikam i milicji, sub spec jalnych, funkcjonariuszami PZPR. O takie choby Konsorcjum Rozwoju Ekono
99 Piotr G erczuk, Rosjanie zostaj, N, nr 197, w yd. K , 22-23.08.92, s. 6.

100 Piolr G erczuk, Rosjanie zostaj, N, nr 197, wyd. K, 22-23.08.92, s. 6-7 (autor przytacza notatk subow Stray M iejskiej Legnicy). 101 O systematycznym wykorzystywaniu tego typu ludz.i podrujcych po caym w icie przez suby specjalne ZSRR, Suworow pisze w Akwarium.

108

Andrzej Zybertowicz

micznego BUDOW A, ktrego udziaowcem jest Tadeusz Podwiski, byy wice wojewoda i sz ef Towarzystwa Przyjani Polsko-Radzieckiej. (...) Przedm iotem dziaalnoci wszystkich tych spek, ktrych powstao od po cztku roku do lipca 1991 r. kilkadziesit, jest handel. Czym m.in. handluj? N a to pytanie odpowiedzia jeden z szefw spki TGG-Polska. M ia on powie dzie w rozmowie z wysokim urzdnikiem pastwowym, e Legnica to obecnie bardzo dobry punkt przerzutowy broni do Konstancy, ktra stamtd wdruje do Chorwacji. Zasugerow a take, e jego firma je st zainteresowana handlem broni: W rd udziaowcw TGG znajduje si M arzenna Fary, ktra bya, obok Andrzeja Gsiorowskiego i Bogusawa Bagsika, wspzaoycielk Art-B, a obecnie rw nie m a sw oje udziay w spadkobiercy Art-B LEG-ART . W Przerwanej premierze dziennikarze Tygodnika Solidarno nawizujc do synnego szyfrogramu rzdu, protestujcego przeciw podpisaniu p. 7 traktatu polsko-rosyjskiego, pytaj Jana Olszewskiego czypozostaw ienie m oliw oci tw o rzenia spek dla pozostaoci arm ii radzieckiej byoby elem entem zgody na drugi w praw dzie m arginalny ukad wadzy gospodarczej? Nie wiem, co by z tego mogo dalej wynika. Wiem jedno, e jeeli okrela status spek w dokumencie midzynarodowym, to one maj status organiza cji wyczonych jakby spod suwerennoci polskiej. Funkcjonuj one z tytuu poro zumienia z innym pastwem103. Nie wiemy czy, i jak, rol w przygotowaniu traktatu z Rosj odegra b. czonek Biura Politycznego, a obecnie polski ambasador w Moskwie, Stanisaw Ciosek? A jak te 10% pracownikw MSZ, majcych za sob Moskiewski Instytut Stosunkw Midzynarodowych104 (MGIMO)? Agenci KGB mieli pracowa w polsko-rosyjskich spkach tworzonych przy wykorzystaniu obiektw armii czerwonej wycofujcej si z Polski powiedzia (...) b. wiceminister obrony narodowej Romuald Szeremietiew (...). Zdaniem Sze remietiewa agenci KGB byli do tego zadania specjalnie szkoleni. Spki te, ktrych powstanie przewiduje polsko-rosyjski traktat, umoliwiyby KGB utworzenie w Pol sce sieci wywiadowczej z systemem podsuchw i zbierania informacji105.
Piotr G erczuk, Rosjanie zostaj, N, nr 197, w y d K, 22-23.08.92, s. 7. 103 Olszewski. Przerwana premiera, s. 62. 104 Beata Paw lak, Dyplomaci, GW , nr 187, A R, 10.06.92, s. 13. 105 Komunikat PAP, za GW , nr 151 A R, 29.06.92, s. 2 . Na temat owych spek zob. Stanisaw M ichakiewicz, Spkow anie polsko-radzieckie, NC, nr 28, 11.07.92, s. I-II. Czytam y tam m.in. o nielegalnym sprzedaniu przez Armi Radzieck terenw bdcych w asnoci Pastwa Polskiego spce A ip o l\ ktrej dyrektorem je st Zbigniew Szatajda, w iceprem ier rzdu PRL w latach *85*88. Nicco pniej podobno zrezygnowa on z tej funkcji w spce. Tez Szeremietiewa o takim wanie przeznaczeniu sp ek potwierdza dyrektor Departamentu Planowania i Analiz w M SZ na przeomie '91-92, G rzegorz Kostrzew a-Zorbas (Lewy czerwcowy, s. 174).
102

Suby specjalne i ukad postkom unistyczny By moe sow a Szeremietiewa to tylko dom ysy. Dotycz jednak spraw n a tyle wanych, by ich sprawdzeniem zaj si UOP. Czy tak si stao? Kocz ten fragment spytajmy: czy obecnie oficjalnym rezydentem G RU w Polsce jest nadal genera Aleksander Fomin? To o Fominie Gotwko mwi, e bardzo ceni go Jaruzelski niegdy szefa sztabu puku, w ktrym jako podporucznik suy w czasie wojny? 06 Rozumiem, i niekiedy lepiej m ie rezydenta oficjalnego ni nielegalnego. Jednak, czy szef placwki obcego w y wiadu blisko powizany z Jaruzelskim nie pow inien by natychm iast usunity z Polski jako persona non grata?
GW ARANCI W PYW W M O SK W Y ?

Racj ma Jzef Darski mwic o manipulacjach politycznych: aden sce nariusz nie sprawdza si w 100 procentach. M ona m wi jedynie o potwierdzaniu istnienia pew nych tendencji. Im planowanie obejm uje duszy okres czasu, tym musi by oglniejsze, dlatego m og zaistnie nieprzewidziane, ywioow e w yda rzenia. Trudno si jednak z nim zgodzi, gdy zaraz potem dodaje: A le oglnie rzecz biorc kontrola naszego rejonu przez M oskw nie zostaa naruszona. Nie mam nic przeciw wypowiadaniu tez w rodzaju: Istniej dwa orodki, ktre wywieraj wpyw na sytuacj w Polsce; jest to Moskwa oraz Koci. Gwaranci wpyww Moskwy, zdaniem Darskiego, to prezydent ze swoim otoczeniem oraz Unia Demokratyczna i jej partnerzy . Problem z tezami tego typu nawet nie w tym, e trudne jest ich udowodnienie w kocu bzdurna byaby postawa, polegajca na tym, by za rzeczywiste uznawa tylko to, co jest widzialne goym okiem i do natychmiastowego udowodnienia. Tizeba jednak choby oglnie wskaza, jakimi sposobami obecne centrum w Moskwie (i jakie centrum rzdowe, prezydenckie, militarne, KGB-owskie, jaki poczony komitet pastwowy, lub pastwowo-mafijny?) jest w stanie wywiera taki wpyw. Z jakich powodow Wasa, jego otoczenie, Unia i jej partnerzy mieliby Moskwie suy? Jakie rodzaje motywacji miayby wcho dzi w gr? Jak bowiem zapewni lojalno ju nie poszczeglnych polskich politykw, ale zoonych instytucji, wobec zagranicznych mocodawcw w zmieniajcym si uka dzie ustrojowym, w warunkach kryzysu spoecznego, w warunkach przewartociowa, demistyfikacji starych zudze i narodzin now ych mitw? W sytuacji, gdy stare bodce trac znaczenie w obliczu nowych moliwoci i zagroe.

106

Henryk Piecuch, Byem gorylem Jaruzelskiego, s. 201. 107 Darski w rozm owie z Piotrem R.Bczkiem, NC, nr 31, 01.08.92, s. IV.

110

Andrzej Zybertowicz

Prosz zw rci uwag, i nie pytam si w tym miejscu o dowody. Potrzebne s jednak chocia sensowne przesanki, aby w publiczny sposb wypowiada takie tezy czy przypuszczenia. Spjrzmy na przypadek sowieckiego puczu sierpniowego. Jak zapewni zdys cyplinowanie wykonawcw, gdy traci si wadz nad dusz i kieszeni podlegych pracownikw, gdy zaamuje si wiara w autorytet kierownictwa? Gdy staje si ono ograniczone w stosowaniu kija, a marchewki brak? Czy naprawd wiemy, jak daleko posza dekompozycja Imperium? Ktre jego struktury ulegy procesom rozkadu w stopniu najmniejszym? Czy byy takie, ktrych rozkad prawie wcale nie dotkn? Nie przesdzam w tym miejscu odpowiedzi na te pytania wiem po prostu zbyt mao. Czy nasze suby wywiadowcze wiedz lepiej?
* * *

Jakie suby specjalne pracuj obecnie na naszym terenie? Chciabym, aby dla naszego pastw a pracowali fachowcy, potraficy wym ieni ich kompletn list. N ie ulega wtpliwoci, i czynne na pewno s CIA, GRU, nastpcy KGB, niem ieckie BND i MAD, brytyjska SIS (popularnie M I6), izraelski Mossad, francuska DGSE. Nic nie syszy si o aktywnoci Szwedw czy naszych pou dniowych ssiadw. Ktrym z tych firm funkcjonariusze PRL sprzedali tajne akta? W jakim stopniu funkcjonowanie ukadu postnomenklaturowego uatwia dziaania tych sub?

CZYM JEST I JAK FUNKCJONUJE UKAD POSTKOMUNISTYCZNY W POLSCE?


Historyczne to tego ukadu zostao zarysowane wczeniej we fragmentach powiconych zabezpieczeniom ekonomicznym i agenturalnym. Dzisiaj pisz te sowa pod koniec *92 moemy powiedzie, i nie mieli racji ci, ktrzy, tak jak Jan Rokita, uznali, e Brak przeomu w znacznej mierze ustabilizowa instytucje pastwa. Uatwi przejcie od pastwa podlegego do nie podlegego 108. Cho nie wykluczam, i mogo si tak zdawa jeszcze ptora roku temu. Dzi, gdy posiadamy ju pewn orientacj, co do stopnia agenturalnej kontroli

108

Rokita w rozm ow ie z Andrzejem W itoldem Halickim , Konfrontacje, 1991, nr 7-8, s. 8.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

111

elit opozycyjnych przez tajne suby, trzeba powiedzie co wprost przeciwnego: brak przeomu znaczco utrudnia budow Polski demokratycznej i niepodlegej. Przedstawmy przykady dziaania ukadu postnomenklaturowego we w sp czesnej Polsce. Zacznijmy od bankowoci. Piotr R.Bczek twierdzi, i ponad 90% bankw znajduje si pod bezporedni kontrol ludzi PRL-u. Do chwili obecnej naj waniejsza organizacja finansjery, Zwizek Bankw Polskich, znajduje si w rkach komunistw, prezesem jest Marian Krzak [m inister finansw i ambasador w Wiedniu w czasach rzdw PZPR dop. AZ]. Wanie w oparciu o ZBP powstaje centrum szkolnictwa bankowego. W proces ten zaangaowany jest take Wadysaw Baka, ktry by poprzednikiem na stanowisku prezesa NBP areszto wanego Gizegorza Wjtowicza. Jest on przewodniczcym Rady Programowej Kato wickiej Szkoy Bankowej. ZBP jest rwnie mecenasem wanie powstajcej War szawskiej Szkoy Bankowej. Dobrym duchem tego przedsiwzicia jest m.in. Stanisaw Kocioek, osawiony I sekretarz gdaskiego KW PZPR. (...) Wielu funkcjonariuszy KC tu przed rozwizaniem PZPR nagle zostao skierowanych do pracy w NBP, teraz po odbyciu 'odpowiedniego* stau mog rozpocz indywidualn karier w bankowoci. Komunici opanowujc szkolnictwo bankowe umoliwiaj swoim ludziom w ypranie' swoich yciorysw. Absolwenci szybkich kursw zorgani zowanych przez te szkoy, w ktrej wykadowcami bd pracownicy renom o wanych uniwersytetw i firm zachodnich, dostan podkadk na dalsz prac w resorcie finansw pastwa**109. J. Kaczyski przytacza sytuacj z Czstochowy. Pewne przedsibiorstwo zwrcio si o kredyt do Banku Handlowego. (...) Przedsibiorstwo speniao warunki banku. Nagle zgosi si do niego *Univeisal, znana firma, jedna z ostoi dawnej nomenklatury, e pomoe im uzyska ten kredyt, ale za porednictwo daj 10 proc. Ci odmwili, bo przecie speniali warunki. W tedy bank zawia domi, e warunki zmienia. *Universal> znowu si zgasza, ale tamci przyjm uj te ostrzejsze warunki. To si powtarza trzykrotnie, za kadym razem bank zaostrza warunki i za kadym razem Universal suy pomoc. To co to jest? To jest dokadnie stary ukad, dziaajcy w zmowie. Porednikiem po prostu musi by 'UniyersaP, i ju. Bank Handlowy to take siedziba starej nomenklatury. Nie jest to ukad jednostkowy, co wyjtkowego. Przecie taka sytuacja two rzy mechanizm regulujcy ycie gospodarcze w kraju i to mechanizm jaow y, niszczcy110.

109 Piotr R.Bczek, Dolary z Leninem w tle, Najwyszy Czasi, nr 38, 19.09.92, s. V. n o Odwrotna strona medalu, s. 87-8.

112

Andrzej Zybertowicz

Skoro jestem y przy Universalu. By moe niektrzy telewidzowie pami taj 40-m inutowy film wyemitowany przez polsk telewizj 22 lipca *91, przed stawiajcy sukcesy Universalu i Dariusza Przywieczerskiego na rnych kon tynentach. Prasa wskazywaa potem, e bya to ewidentna kryptoreklama Universalu . To w anie jeden z przykadw dziaania starych doj i ukadw w tym przypadku w rodkach masowego przekazu. W szystko od w as zaley lubi powtarza Prezydent Wasa, zwaszcza, gdy zw raca si do modziey. Spjrzmy w tej perspektywie na przyznawanie kredytw bankowych. W edug raportu NIK dotyczcego nieprawidowoci w gospodarce w latach *90-91, w systemie bankowym wystpuje udzielanie kre dytw na podstaw ie arbitralnych decyzji szefw bankw (mimo negatywnej oceny sub kredytowych). Czsto w maych bankach kredyty udzielane s 'krewnym* i 'znajom ym prezesa 11 . Kto moe powiedzie: to nic nadzwyczajnego, dzieje si tak nie tylko w krajach obcionych komunistycznym dziedzictwem. Korupcja zdarza si w szdzie. Jest tylko jedno ale... Ustalmy najpierw profil spoecznopolityczny ow ych prezesw ilu z nich to ludzie z nomenklaturowych ukadw. Czym innym je st bowiem korupcja statystycznie rozproszona, a czym innym wyranie ukierunkowana przez pewne grupy i siy spoeczne. Znane s przypadki, e ludzie dawnej nomenklatury najpierw zaatwiaj sobie korzystnie oprocen towane kredyty rzdu setek milionw zotych, a dopiero potem obmylaj, jak ustawi gwarancje. Z drugiej strony natomiast osoby spoza dawnych ukadw odsyane s z kwitkiem . O zbyt w ielu tego typu sytuacjach si syszy, by nie uzna, i mamy tu do czynienia z powanym zjawiskiem spoecznym. Przypom nijm y, e kady bank m ia swego opiekuna z SB, ktrego podsta wowym zadaniem byo posiadanie siatki informatorw i pena orientacja w sytu acji na terenie podlegej m u placwki. A to, i wiedza oficerw opiekujcych si podlegym i im zakadami pracy obejmowaa niektre przynajmniej ciemne sprawki pracownikw tych zakadw nie moe ulega wtpliwoci. Omawiajc spraw y bankowe warto te spyta, czym zajmuje si UOP, skoro nie ma koca wielkim aferom w tzw. bydgoskim zagbiu bankowym? Powimy teraz nieco uwagi sygnalizowanej wczeniej sprawie Art-B. Zda niem Jana Olszewskiego w spadku po UB i SB pozostaa nam pewnego rodzaju siatka, obejm ujca tysice ludzi, w rnych sferach ycia, szczeglnie gsta tam, gdzie s newralgiczne ogniwa aparatu pastwowego. (...) Bankowo, m inister stw o finansw, resorty zwizane z kontaktami zagranicznymi, pewne dziay gos podarki, nie m w ic ju o wojsku, policji czy innych tego rodzaju subach i
n i K rystyna G siorow ska, Biliony wyparoway z kasy, EW , 10.07.92, nr 133, wyd. 1, s. 2.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

113

take pewne elity intelektualne. (...) Jest zupenie nie do pomylenia, eby tego rodzaju afera, ja k sprawa Art-B, opierajca si przecie gwnie na kombinacjach bankowych, moga by dokonana bez specjalnego, dodatkowego uruchomienia takiej wanie siatki. Jest to po prostu niemoliwe, by dwch modych ludzi, ktizy nie reprezentujc niczego, poza mniejszym czy wikszym talentem m uzy cznym, zaoyo firm z niczego, bo suma wyjciowa bya m ieszna i w cigu bardzo krtkiego czasu, erujc tylko i wycznie na kredytach udzielanych im przez bardzo rne banki bez adnego zabezpieczenia, kredytach podpisywanych przez bardzo rnych pracownikw tych bankw, zgromadzio tak due pienidze i mogo nimi obraca, a potem lwi ich cz wywie za granic. I eby to wszystko odbywao si tylko na zasadzie jakiego gapiostwa czy dobrych ukadw osobistych. Przecie panowie z Art-B w wikszoci dostawali te kredyty od ludzi, ktrych nie widzieli na oczy, z ktrymi nie mieli adnych osobistych kontaktw i z ktrymi nawet nie bardzo technicznie mogliby si podzieli zys kiem. M usiao by gdzie wydawane polecenie, e tak, a tak spraw trzeba zaatwi w taki, a taki sposb. Czyli dziaaa jaka siatka, a nie odbywao si to jedynie na zasadzie prostego przekupstwa urzdnikw bankowych112. Przyjmijmy za dobr monet interpretacj gwnych, znanych bohaterw tej sprawy i uznajmy, i w zasadzie przedsiwzicie Art-B byo na gruncie obowizujcych praw legalne. Wemy teraz pod uwag liczb informacji, kon taktw i doj do wanych osb, niezbdnych d la sprawnego zaprojektowania i przeprowadzenia operacji typu oscylator. Gdy to uczynimy staje si jasne, e prawdopodobiestwo zrobienia tego wszystkiego przez dwch geniuszy gospo darki rynkowej, pozbawionych wsparcia tego typu o jakim mwi Olszewski, jest skrajnie nieprawdopodobne. Wiele lat trzeba funkcjonowa w rnych ukadach po to, by wyrobi sobie gst siatk dobrych doj osobistych. Czy spraw a Art-B nic jest wystarczajcym wskanikiem silnej i szkodliwej spoecznie pozycji uka du postnomenklaturowego w naszym systemie bankowym? Jerzy Dziewulski, swego czasu szef jednostki antyterrorystycznej na Okciu, mwi: Nie pracowaem dla *Art-B, nie braem od nich pienidzy, natomiast nie zaprzeczam, e znaem Bagsika i Gsiorowskiego113. Nie zaprzecza nato miast, e dla Art-B pracowali jego podwadni z jednostki . Kady wie, i nie ma sensu wypiera si tego, co atwo mona udowodni. A poza tym nie trzeba
C y t za: Olszewski. Przerwana premiera, s. 28. 113 Rozmowa ukasza Wyrzykowskiego, TiN, nr 15, 12.12.91, s. 6. 114 (Pina), Zwolnienie antyerrorysty, GW , n r 262 A R , 09-11.11.91, s. 5. O powizaniach szefw Art-B z Dziewulskim zob. te w: Via bank i FOZZ, s. 173; Jetzy Andrzejczak, Przem ysaw wikliski, Jacek Ziarno, A rt B Bluff, Warszawa 1991, hBGW, s . 10-12.
112

114

Andrzej Zybertowicz

by form alnie zatrudnionym , nie tizeba b ra pienidzy; mona by niezwykle przydatnym i odnosi korzyci w nieco innym trybie. Gdy spotykaj si ambitni ludzie, z ktrych kady ma unikalne kontakty lub wiedz, to czy trzeba wiele w yobrani, by dom yle si, e ich spotkania nie ogranicz si ani do dyskusji nad sensem ycia, ani do pogaduszek o poladkach Maryni. W czym zatem mg by pom ocny szefom Art-B byy anty-terrorysta a obecny pose? Trudno uzna go za eksperta w sprawach gospodarczych. Zna si na zabezpieczaniu przej granicznych, a lotnisk w szczeglnoci i nic tylko w Polsce115. A przeto i w iedzia, jak ow e zabezpieczenia mona by obchodzi, np. w celu przerzutu wikszej sumy dew iz; w iedzia te, jak sprawnie si na lotniskach porusza, tak by nie budzi podejrze ludzi odpowiedzialnych za bezpieczestwo116. Moe w gr w chodzia zabaw a w oscylator na skal midzynarodow? A moe cakiem inne przedsiw zicia. Pasuje to take do informacji podanej w zwizku z pogoskam i o prbie aresztowania Andrzeja Gsiorowskiego w USA i zaa twia on interesy w rnych krajach, do ktrych przylatuje zaraz po wyjciu z sam olotu, nie pokazujc ani wizy, ani paszportu*. Nie wychodzc z lotniska odlatuje do Izraela bez przechodzenia kontroli paszportowej117. By moe Dziewulski mwi prawd: nie pracowa dla Art-B i nie bra pieniedzy. Czasami przecie biznes robi si przez wymian uprzejmoci**: skontaktowanie kogo z kim, zarekomendowanie, przypieszenie biegu pewnych spraw, itd. D owiadczenie pokazuje, e afery, w ktre zamieszanych jest, wiele znacz cych osb, nigdy nie s do koca wyjaniane. Organa prbujce tego typu sprawy bada napotykaj zbyt wiele przeszkd, by praca ich moga skoczy si penym sukcesem . D latego te jedna z taktyk dowiadczonych aferzystw polega na tym, by choby lekko umoczy** w spraw dostatecznie duo wpywowych osb, ktre potem ju nawet tylko dla witego spokoju bd spraw wyciszay. Ukad postnom enklaturowy dziaa wanie w taki sposb: rozgazia si tak, by obj nowe, postsolidarnociowe elity polityczne. By moe spraw a Art-B i Tele grafu** jest najlepszym znanym przykadem takiej taktyki. W krgach ludowych

U* M wi o tym w rozm owie z ukaszem W yrzykowskim, TiN, nr 15, 12.12.91, s. 6. 116 W artykule o prywatnym oddziale komandosw Aleksandra Gawronika czytamy m.in.: G aw ronik trenuje w ikszo ochroniarzy, aby potrafili byskaw icznie dociera w okrelone miejsca, odda lub odebra dokum enty, na pam i porusza si po najbardziej znanych europejskich lotniskach (...) (Janusz M ichalak, Pluton do wynajcia, W prost, nr 30, 26.07.92, s. 30). 117 W aldem ar Kumr, Pogo za Art-B, GW , nr 170 A R, 21.07.92, s. 4; autor pow ouje si w tym punkcie na pragncego zachow a anonim owo w ysokiego urzdnika M inisterstwa Sprawied liwoci.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

115

wyraa si ona sowami: ,Jak chcesz bezpiecznie kra, to bierz tyle, by m g si podzieli z kim trzeba. Warto w tym kontekcie przytoczy wypowied posa UPR, Lecha Pruchno-W rblewskiego, czonka komisji Ciemieniewskiego, badajcej sposb wyko nania uchway lustracyjnej. (...)Istniej pewne powizania finansowo-polityczne pomidzy KLD a komunistami. Mgbym na ten problem spojrze przez pryzm at moich dowiadcze z komisji lustracyjnej, gdzie te wtki take si pojawiay. Tam te zwizki wida. Obowizuje mnie jednak tajemnica, ale gdyby nie to, mgbym niektre przykady poda. Podabym take informacje, ktre dotycz tego cisego zwizku, nawet personalnego, pomidzy niektrymi czonkam i KLD i to wcale nie z peryferii tego ugrupowania, z niektrymi osobami, ktrych prze szo do wietlanych nie naleaa. (...) Uzyskiwanie kredytw *na telefon*, o czym wiem i s na to dowody, to wzajemne przenikanie si biznesu, nomen klaturowego i powizanego z KLD to pizecie zasuga m.in. rzdw pana Bieleckiego11 . Pose Lech Maewski, obecnie w Konwencji Polskiej, wczenie lider frakcji konserwatywno-liberalnej KLD, w wywiadzie dla Trybuny (przytoczmy tytu: Dekomunizacja to dziecica choroba rewolucji) mwi: wrd umiarkowanej prawicy, ktr wyrnia m.in. liberalizm gospodarczy, denie do wzmocnienia wadzy wykonawczej i reprezentowanie interesu wacicieli, widz rwnie miejsce dla ludzi, ktrzy wywodz si z PZPR czy SdRP, a dzisiaj doskonale funkcjonuj w ukadach gospodarczych, zreszt tego typu ludzie s rwnie w KLD... (podkr. AZ11*). Nieco inaczej widzi t spraw pose Unii Pracy, Ryszard B ugaj:,Jeli spojrze na dzisiejszy Sojusz Lewicy Demokratycznej, to wida, e oni nie s zczeni na paszczyznie cile programowej. W istocie rzeczy s zczeni w duym stopniu na paszczynie swoich biografii. Jest to kombatanctwo starego obozu wadzy. S tam ludzie, ktrzy nigdy nie byli czonkami partii, ale w inny sposb wczeni byli w stary ukad wadzy, a jeli spojrze na pogldy, to s tam take zagorzali liberaowie. Utrzymywanie tego ukadu nie suy polskiej demokracji . Szef Centralnego Urzdu Planowania w rzdach Jana Krzysztofa Bieleckiego i Olszewskiego, Jerzy Eysymontt, mwi o pracach nad ustaw o skarbie pastwa, ktre zostay podjte ju w roku 1990. Przygotowano projekt takiej ustawy, ale nie wszed on nawet pod obrady rzdu M azowieckiego. Zoyy si na to rne i skomplikowane przyczyny. W takich sprawach bywj zaangaowane pot
116 Rozmowa Piotra GerczukA, N, nr 156, wyd. P, 04-05.07.92, s. 1-2. H9 Nr 158, 08.07.92, wyd. 4, s. 2. 120 Rozmowa Stanisawa Marka Krlaka, Spotkania, nr 31, 30.07-05.08.92, s. 19.

116

Andrzej Zybertowicz

ne interesy i to siga nieraz bardzo gboko w struktur obecnej, ale i poprzedniej wadzy*. Przypomnijmy, e wycofanie przygotowanego przez rzd Olszewskiego projektu ustawy o skarbie pastwa, byo jedn z pierwszych decyzji rzdu Hanny Suchockiej121. Przytoczywszy nieco faktw i tropw sprbujmy powiedzie co uoglnia jcego i zarazem konkretnego o ukadzie postkomunistycznym. Czym je st i jak funkcjonuje? Sprbujm y rozpatrzy sposb dziaania tego ukadu w postaci modelowej. W yobram y sobie zatem , i mamy do czynienia z b. czonkiem partyjnej nomen klatury, ktry je st obecnie przedsibiorc X. Jego kapita pochodzi ze spki nom enklaturowej, tj. pow sta na bazie prywatyzacji m ajtku pastwowego. Zgod nie z przepisam i obowizujcymi w schykowej fazie komunizmu, udziay w spce m ogy by niszej wartoci ni wczesne przecitne wynagrodzenie122. W kad pizedsibiorstw a pastwowego do spki wielokrotnie przewysza zaan gaowane w takim przedsiwziciu fundusze prywatne. Jednak opacone pod stoem kierownictw o przedsibiorstwa (nierzadko take uczestniczce w spce przez podstaw ione osoby) zgadzao si, by wikszo zysku uzyskanego z takiego przedsiw zicia bya przechwytywana przez osoby fizyczne. Pniej, przez rnego rodzaju przewaszczenia, zmiany charakteru spek i podm iotw w nie zaangaowanych, dawne pastwowe rodki zo stay z pomoc fachowcw-prawnikw wielokrotnie wyprane. Na tyle dokadnie, i obecnie, w w ikszoci przypadkw szanse procesowego wykazania, i mamy do czynienia z jak form kradziey wasnoci pastwowej s bliskie zera. Nasz czerw ony przedsibiorca m a jeszcze z czasw swej suby partii, komu nizmowi i w iatow em u ruchowi robotniczemu wiele kontaktw w rnych in stytucjach, stanow icych dzi infrastruktur gospodarki rynkowej. Kontaktom tym zaw dzicza uprzywilejowan pozycj w grze rynkowej. Dziki ukadom w- urzdzie skarbowym je st w stanie uzyska (nie, nie za darm o) um orzenia zalegych podatkw lub korzystn dla siebie, np. rataln, form ich spaty. Poprzez dawnych towarzyszy z egzekutywy ma dojcia bankowe, dziki ktrym zaatw ia wysokie kredyty na dogodnych warunkach. Banki wpraw dzie staraja si zm niejszy stopie arbitralnoci w przyznawaniu kredytw, rozbu dow uj specjalne proceduiy zmniejszajce ryzyko; zawsze jednak w decyzjach
Rozmowa Jerzego Kosiskiego i Krzysztofa W ykrtowicza z Jerzym Eysymonttem, TS, nr 38, 18.09.92, s. 7. 122 W istocie a do 21 kwietnia '90 najniszy dopuszczalny kapita zakadowy dla spki z ograniczon odpow iedzialnoci w ynosi 300 z (K odeks handlow y, w stp i opracow anie Andrzej W iniew ski, W arszaw a 1988, W ydawnictwo Prawnicze, s. 26; Dz. Ustaw, n r 17, poz. 9 i 8, 1990).
121

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

117

kredytowych pozostaje spory obszar uznaniowoci. Zaizd banku decyduje czy przyj, czy odizuci takie lub inne porczenie jako zabezpieczenie kredytu. Decyduje o wycenie np. budynku przedstawionego w roli gwarancji, a przez t wycen o wysokoci kredytu jaki mona uzyska. W reszcie od szybkoci uzys kania kredytu moe zalee b. wiele. Przez kontakty w bankach mona uzyska wgld w business plan przedstawiony przez aktualn lub potencjaln konkurencj. Mona nie tylko opni lub zablokowa pizyznanie kredytu dla konkurencji znajc jej business plan mona przechwyci np. jej zagraniczne kontakty zaopatrzeniowe i utrudni rozwj. Pan X m a i kolegw kolegw w sdzie rejestrowym. Dziki tem u wie z wyprzedzeniem o prbach uruchomienia biznesw przez ludzi, ktrych dziaania mog by dla niego konkurencyjne. Za nie tak due pienidze, moe te w pewnym zakresie przypieszy rejestracj sw oich firm, bd opnia rejes tracj przedsiwzi niekorzystnych dla swych interesw. Nasz kapitalista zatrudnia w jednej ze sw oich spek b. funkcjonariusza SB traf chcia, e pracujcego swego czasu w nieistniejcym ju IOF-ie (Inspek toracie Ochrony Funkcjonariuszy). IOF-y m iay sw oj sie informatorw nie tylko w obrbie SB, lecz te w gronie milicjantw. Niektrzy z nich lub czon kowie ich rodzin, pracuj teraz w policji. Dziki temu nasz bohater z wyprze dzeniem dowiaduje si o grobie wszczcia postpowania przeciw niemu w spra wie np. o nielegalny obrt rodkami dewizowymi. Na czas czyci i preparuje potrzebne dokumenty. Dziki innym kontaktom z ludmi byej brany policyjnej, teraz ulokowanych w agencjach ochrony mienia, nastpuje szybka spata w ie rzytelnoci pana X: opornych goryle wywo do lasu, w rczaj opat i ka kopa d dla siebie. Nieliczni potrafi optze si takiej presji. Dziki ukadom w Sdzie Gospodarczym pan X moe w elastyczny sposb zachowywa si wobec swoich wasnych wierzycieli. Tak dugo jest w stanie przedua postpowanie o roszczenia finansowe ze strony innych firm przeciw niemu, by poprzez bankructwo kontrolowane jednej ze sw ych spek uniem o liwi faktyczn egzekucj zasdzonych kwot. Od dawna wiadomo, e kto kon troluje czynnik czasu, ten ma wiksze pole manewru. Pan X co m iesic paci niew ielkie pensyjki (w sytuacjach szczeglnych wiksze prem ie) pewnej pani z A gencji ds. Inw estycji Zagranicznych oraz panu pracujcem u w jednym z departam entw m inisterstw a finansw . D ojcia do tych osb uzyska od b. towarzyszy, z ktrym i wsplnie w ykonyw a obroty na nom enklaturowej karuzeli kadrowej. Teraz je g o spraw y w tych instytucjach zaatwiane s bez zbdnej zwoki. Do w ejcia w ycie ustaw y o spkach z

118

Andrzej Zybcrtowicz

udziaem zaganicznym 123 A gencja w ydaw aw aa zezw olenia na tw orzenie sp ek z udziaem podm iotw zagranicznych. Dua uznaniowo co do przedmiotu dziaalnoci tych spek (z czym czy si zakres zwolnie z podatku docho dowego) powodowaa, e wnioski ludzi z ulicy lamarzyy si niezmiernie. Dziki konsultantowi z ministerstwa finansw w przypadku wtpliwoci, jak rozum ie niejasnoci zwiazanc z niektrymi aktami prawnymi, pan X otrzy m ywa u sam ego rda porady, jak taktyk zastosowa, by skutecznie fiskusa obej i uzyska potrzebne zezwolenia. Z wyprzedzeniem dowiaduje si o projek tach nowych aktw prawnych i moe na czas zmieni status prawny swoich przedsiw zi gospodarczych dla zminimalizowania podatkw. Bardzo przydatne okazuj si te kontakty w departamencie dewizowym NBP gdy chodzi o uzyskanie indyw idualnych zezwole dewizowych. W raz z kolegam i nomenklaturowcami nasz kapitalista organizuje specjalne, do drogie dla uczestnikw i dochodowe dla organizatorw (ale nie to jest tu najwaniejsze) kurso-konferencje na tematy ekonomiczno-prawno-podatkowe. Se dnem tych imprez jest to, i wrd wykadowcw s ludzie z rnych poziomw aktualnej cho niekoniecznie cakiem nowej wadzy. A do poziomu powiedzm y w icem inistrw . W ykadowcy zarabiaj jeden, dwa lub nieco wi cej m ilionw za poszczeglne wystpienia, lecz tak naprawd wane jest to, i owe kursy stanow i okazj do bliszego oswajania politykw z ludmi pryw at nego biznesu. Nie zapominajmy o rodkach masowego przekazu. Tak np. jedne s sponso rowane po to, aby wok byego cinkciarza, obecnie robicego wsplne interesy z b. funkcjonariuszami SB i MO, ktrzy dawniej erowali na nielegalnym obrocie dewizowym, budowa aur biznesmena o wiatowych kontaktach i skali. W innych przypadkach dba si natomiast o to, by odpowiednie nazwisko nie zostao zamieszczone na licie 100 najbogatszych ludzi w Polsce. Nie teraz, jeszcze nie teraz. Oczywicie, korupcja, dojcia, ukady wystpuj wszdzie na wiecie. W gr wchodzi jed n ak jakociow a rnica midzy sytuacj, gdy kto musi sobie dojcia korupcyjne w rd urzdnikw pastwowych wypracowywa latami, a sytuacj, gdy we w szystkich niem al newralgicznych instytucjach s ludzie ze starego ukadu od daw na przywykli do obchodzenia i am ania prawa. W tym pierwszym przypadku ryzykuje si, i przy kolejnej prbie przekupstwa apwkarz trafi na niebiorcego lub nieufnego i powinie mu si noga. W drugim przypadku, gra si toczy z ludmi, korumpowanie ktrych, nie niesie ze sob adnego niemal ryzyka.

123 Dz. Ust. n r 60, poz. 253, 1991

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

119

Jakie moliwoci m ia czowiek o takiej, do typowej dla niektrych rodowisk drodze zawodowej? Oto przypadek pana AS: do 1980 r. pracowa w Departamencie II MSW. Potem przenosi si kolejno do Centrali Handlu Zagra nicznego Polimex-Cekop> , KW PZPR i M inisterstwa Finansw. Od wrzenia 1989 r. do padziernika 1990 r. by zatrudniony w Towarzystwie Handlu Zagra nicznego 'DAL*. Od padzienika 1990 r. ju nigdzie nie pracow a na etacie. D ziaa tylko na wasny rachunek. Zajmowa si doradztwem finansowo-handlowym i poredni ctwem w zawieraniu transakcji w handlu midzynarodowym. W ykorzystywa zdobyte wczeniej kontakty z firmami i osobami na kierowniczych stanowiskach we wszelkich instytucjach prowadzcych dziaalno gospodarcz i nie tylko. Specjalizowa si w handlu zotem, czerwon rtci, silnikami samolotowymi i rnego typu uzbrojeniem. Zamordowany w lutym *91. Do stycznia 93 sprawcy nie wykryci124. Jacek M erkel, pose KLD, prezes zarzdu banku Solidarno Chase D. T. Bank S. A., na pytanie: Czy bezzasadne je st podejrzenie, e p o litycy (w iadom ie lub nie) otw ieraj fu rtk i przestpcom ?** odpowiada nastpujco: M ona sobie wyobrazi taki scenariusz: Jest polityk, ktrego kampania wyborcza finansowana bya przez 'kogo moe to by biznes, m oe to by zwizek zawodowy. Po wygranych wyborach w polityk moe si czu zobligowany do wiadczenia wdzicznoci. Trudno wszake potraktowa serio przypuszczenie, aby W dzi czno skutkowaa korzystn korekt prawa. Na to trzeba byoby Sfinansow ania 51 procent gosw w parlamencie. Pomijajc ju fakt, e adna partia nie dyspo nuje tak liczba gosw (najwiksza partia ma 12 proc. gosw), to i tak na forum Sejmu interesy okrelonych grup reprezentowane przez politykw musz si wzajemnie zn o si\ a ostateczny wynik jest jakim kompromisem. Jeli par lament potraktowa jako teatr, to widowisko tam grane nie ma jednego reysera. Jest ich co najmniej kilkunastu. Mechanizm nieuczciwoci jest z reguy inny. Szybkie zmiany, reformy w gospodarce powoduj pojawianie si nieoczekiwanych moliwoci dla zrobienia interesu. S ludzie, ktrym udaje si zauway te moliwoci i bezwzgldnie je wykorzysta. A wic mamy tu raczej casus wypadku przy pracy anieli misternie plecion sie intrygi... 125. A jeli rzecz wyglda nieco inaczej? Jest, nie polityk, ale grupa politykw, albo nawet partia. A rzecz wcale nie musi polega na tym, by uruchamia cay

124 Dariusz Terlecki, Rt, zoto i mier, Pi, nr 4, 23.01.93, s. 16. 125 Rozmowa Janiny Siemiskiej, GP, nr 238, 09.1 0.92, s. 3.

120

Andrzej Zybertowicz

proces legislacyjny od A do Z, moe chodzi jedynie o przechylenie ukadu si w jakiej nieobojtnej dla niektrych sfer biznesu sprawie tak, by dana ustawa przesza lub nie, albo by przesza prdzej lub pniej. Przecie w takich przypad kach nic trzeba finansow a a 51 proc. gosw w parlamencie. Jak wielu posw faktycznie tizeba kontrolowa, by wygrywa rne gosowania? Przecie kiepska frekwencja parlamentarzystw jest rzecz powszechnie znan. Czasem moe wy starczy zachcenie grupki posw do nieobecnoci. A poza tym, komu jak komu* ale tak dowiadczonemu politykowi chyba nie trzeba tumaczy, e losy w ielu ustaw rozstrzygaj si nie na posiedzeniach plenarnych, lecz w komisjach lub podkomisjach. Bardzo czsto posowie nie orientuj si bliej w m aterii, jakiej 'dotyczy ustawa. Gosuj posikujc si opini kolegw lub kierownictwa swego klubu poselskiego126. W sprawach bardziej zawiych komisje i podkomisje powo uj ekspertw (czsto s to dawni sprawdzeni towarzysze) i w sporej mierze polegaj na ich opiniach. Nie trzeba by socjologiem, by wiedzie, e w grupach ludzkich s zawsze osoby mniej i bardziej wpywowe. Niekiedy wystarczy posiada wpyw na przy wdc lub kierownictwo danej grupy, by skutecznie manipulowa ni ca. Nie w ielu trzeba posw, by opnia prace legislacyjne. W arto by np. przeana lizowa, ilu potrzeba posw, by spowodowa kilkuletni parali prac nad kon stytucj RP. Faktycznie, najwiksza partia w sejmie nie ma wicej ni 12 proc. gosw. S jednak wystarczajco powane poszlaki, by zapyta, czy nie istnieje w par lamencie pew na liczniejsza partia. Partia byych lub aktualnych agentw, ich mocodawcw i sojusznikw. Moe przyszym historykom uda si fakty ustali i kiedy poznam y rzeczywisty ukad interesw w naszej wadzy ustawodawczej. To tylko niektre przykady sytuacji, gdy wystarczy kontrola nad niewielk grup posw, by uzyska podany rezultat legislacyjny. A parlamentarzyci przekupni lub po prostu agenci mog suy take do w ielu celw innych od bezporedniego wpywu na tworzenie prawa. Polityk ma wiele moliwoci odwdziczania si. Pomoc w znalezieniu doj do potrzeb
U l H I

"P o lity k s i n ie in teresuj(...) D z i k i tem u, e jestem w U n ii, dostaj starannie przygotow dokum enty, k t re p r b u j p rze jrze w czasie o b ra d mwi senator. Do W arszawy przyjeda, jak
126

musi, i gosuje tak, ja k mu podpowiada siedzcy obok partyjny kolega senator (Anna Bikont, Adam G ierak, Czow iek interesu w interesie wiebodzic, GW , nr 257, A, 31.10-01.11.92, s. 11). Ten pizykad Jana W ysoczas kiego, burmistrza wiebodzic, senatora UD z woj. wabrzyskiego, jest typowy dla sporej czci parlamentarzystw. Nie oceniam tej postawy. W skazuj jedynie, i wypowied M erkla oddala nas od zrozum ienia rzeczywistych mechanizmw funkcjonowania par lamentu.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

121

nych osb bywa nieoceniona. Posowie pzacujcy w rnych kom isjach sejm o wych uzyskuj kontakty z resortami nadzorowanymi pizez te komisje. Parlament jest te idealnym miejscem do naganiania pewnych spraw (np. drog interpelacji poselskich) jak i do gromadzenia informacji o kulisach pracy aparatu pastwo wego. Czy naprawd pose Merkel nie zdaje sobie sprawy z tego wszystkiego? 3 sierpnia '9 2 prasa podaje nastpujcy komunikat PAP: Upomnieniem uka raa w ubiegym tygodniu sejmowa komisja regulaminowa posw Janusza M ak symiuka (PSL) i Henryka Siedleckiego (PSL), ktrzy w raz z 25 innymi posami poparli wniosek firmy Rolpol o koncesj na im port paliw, a s udziaowcami tej spki. Komisja podkrelia, e z godnoci posa nie licuje wystpowanie w sprawach, w ktrych mgby by posdzony o interesowno i stronniczo 127. ,
* * *

Oglna diagnoza dotyczca ukadu postnomenklaturowego jest taka: tam, gdzie mamy do czynienia z rewelacyjnie szybkim pomnoeniem kapitau lub/i wielkim sukcesem organizacyjnym w tle zazwyczaj kryj si ludzie dawnej nomenklatury, w tym ze sub specjalnych. Ich powizania, dostp do trudnoosigalnych informacji (np. w przypadku niektrych wielkich przetargw), umiejtnoci dziaania na granicy prawa i poza nim, zdolno do infiltracji instytucji stanowicych infrastruktur dla dziaalnoci gospodarczej, to wielkie atuty. Ukad ten obejmuje jak znaczc zapewne cz prywatnego biznesu, udzi z bankowoci, administracji publicznej, rodkw masowego przekazu, orga nw sdowych, prokuratorskich i policyjnych (w tym UOP), celnych, skarbowych, niektre spki detektywistyczne oraz pewne grupy zwizane z SLD. Posiada swoje wypustki wrd elit postsolidarnociowych. Ukad ten posiada rozmaite powizania midzynarodowe nie tylko na W schodzie (sprawa FOZZ w ska zuje na istnienie niezych kontaktw w zachodnich instytucjach bankowych). Tego, w jakim stopniu ukad ten jest skonsolidowany i czy jest jako centralnie koordynowany, moemy si tylko domyla. Prawdopodobnie stopie koordyna cji nie jest zbyt wysoki. Dziaanie w warunkach gospodarki rynkowej bardziej spizyja nastawieniom idywidualistycznym i egoistycznym ni kolektywistycznym. Wolny rynek rodzi raczej denie do autonomii ni podporzdkowania. Ale w warunkach zagroenia z pewnoci wystpuje dziaanie daleko posunitej wsppracy. Jak ukad ten funkcjonuje?

127 GW , nr 181, A R, 03.08.92, s. 5

122

Andrzej Zybertowicz

Dziaa podobnie jak inne, nakierowane na osiaganie celw nielegalnych lub plegalnych, ukady nieformalne z tym, i na wiele wiksz skal. Sprzyja szybkiej akumulacji zyskw, omijaniu przepisw podatkowych na niewyobra aln dla szarego obywatela skal, korumpuje urzdnikw ministerialnych, sprzy ja zam ianie wasnoci spoecznej na prywatn po uamkowych kosztach, blokuje dostp do kredytw jednym i uatwia drugim, sztucznie spowalnia lub przypiesza tworzenie nowych ustaw tam, gdzie jest to korzystne dla czyich interesw. Stosujc sztuczki biurokratyczne blokuje dziaania takich pastwowych instytucji kontrolnych ja k NIK, policja czy prokuratura. W ywiera wpyw na orzecznictwo sdw (przypomnijmy, i sdziowie s grup, ktra nie zostaa poddana wery fikacji, a sam a ostatnio potwierdzi to pierwszy prezes Sdu Najwyszego Adam Strzem bosz128 okazaa si niezdolna do oczyszczenia). Poprzez rodki masowego przekazu szerzy dezinformacje, spycha pewne sprawy w cieA i sztu cznie nagonia inne. Jakie s skutki istnienia tego ukadu? W chodz w gr dwa zasadnicze zagroenia: destrukcyjny wpyw na przebieg podstawowych procesw gospodarczych i politycznych w kraju; podatno tego ukadu na wpywy obcych pastw wraz z grob wyko rzystywania go jako zaplecza dla realizacji obcych interesw. To wanie ten ukad w znaczcy (by moe w obecnej sytuacji decydujcy) sposb przyczynia si do tego, e w peni realna staje si wypowiedziana kiedy przez Adam a M ichnika obawa, i linia Odry-Nysy moe sta si dla nas tym czym dla M eksykanw jest rzeka Rio Grand- Granic pastwow i granic podziau cywilizacyjnego midzy Meksykiem i USA. To ten ukad generuje u nas co w rodzaju latynoskiego kapitalizmu oligarchicznego, zalenego i pery feryjnego. W prowadzajc pozamerytoryczne kryteria w kredytowaniu obnia efe ktywno alokacji zasobw, wyobcowuje z gry ekonomicznej grupy ludzi mo dych, pozbawianych rwnego dostpu do zasobw; przyczynia si przez to do utrwalania stagnacji gospodarczej. Racj ma J.Kaczyski mwic, i gospodarka rynkowa wym aga jednego: aby dystrybucja pienidza nastpowaa wedug zasady efektywnoci. W Polsce zasada ta po prostu nie dziaa i na przykad atwiej

Bdc przeciw lustracji wszystkich sdziw, Strzembosz liczy na ostracyzm rodowis sdziowskiego, na to, e potpienie rodowiskowe spowoduje rezygnacj z pracy skorumpowanych sdziw. Tak jed n ak si nie stao, zdecydoway o tym rodowiskowe ukady" (W rozmowie z Ew M ilewicz, GW , nr 191 A R, 14-16.08.92, s. 13.
126

Suby specjalne

ukad postkomunistyczny

123

uzyska kredyt bankowy dla zego przedsibiorstwa, Jeli jest si z dawnego ukadu, ni dla dobrego jeli si z niego nie jest1 . To ten ukad opnia przemiany instytucji w stron praworzdnoci, blokuje wyonienie si wolnej i niezalenej prasy, aktyw nie penicej rol czwartej w a dzy (a historia pokazuje, e bez czwartej wadzy podzia na klasyczne trzy wadze pastwowe - ustawodawcz, wykonawcz i sdownicz okazuje si nieszczelny'*). Przyczynia si do jeszcze bardziej nieprzejrzystego charakteru naszej sceny politycznej, co rodzi reakcje w ycofania z dziaalnoci politycznej, postrzeganej jako brudna i bez sensu ze strony czci ludzi wyksztaconych, kompetentnych i nie do koca jeszcze zdemoralizowanych. "Sztandar M odych cytuje Andrzeja Gsiorowskiego: Finansowalim y kam pani wyborcz Lecha W asy i dalim y 1 min dolarw na kampani M azowiec kiego (...) 120 min z* da na kampani W asy Dariusz Przywieczerski, szef 'U nw ersalu'. Gdy przed wyborami *Universar zosta oskarony o zagrabienie pienidzy FOZZ, Przywieczerski uzna to za prb zmuszenia go do pacenia nie ktrym partiom. Skuteczn, jak si okazao pniej. UD przekaza 200 min z, KLD za 100 min 130. To oczywicie mog by tylko pomwienia. Kopot wszak nie tylko w tym, i pomwieni jako nie zabiegaj o swj honor, nie protestuj dostatecznie gono bymy wierzy mogli w uraon niewinno. Problem powaniejszy stanowi logika. Ot fakty przytoczone przez Gsiorowskiego bardzo adnie w yjaniaj brak woli politycznej rozprawiania si z wielkim i aferzystam i. K apita postnomenklaturowy poprzez wsparcia wyborcze dla si postsolidarnociowych (czy dla wszystkich?) uwika nasze pastwo w zalenoci i ukady uniem oliwiajce prowadzenie racjonalnej polityki. Co w rodzaju wzm ocnienia lub/i aktualizacji wczeniejszych zabezpiecze ekonomicznych i agenturalnych. Jeli oglny obraz sytuacji naszego pastwa szkicowany w tej ksice, jest w oglnych zarysach prawdziwy, to nie ma w Polsce w tej chwili wrd instytucji pastwowych adnej, ktra chciaaby i potrafia ujawni i przeci ten kbek uwika, zobowiza, przekupstw, cynicznych zagra i bdw. W szystkie instytucje pastwowe, na caym w iecie, ktrych decyzje wywieraj wpyw na waruki uprawiania biznesu, poddane s presji korupcyjnej. Skala tej presji i podatno urzdnikw pastwa na ni jest w rnych krajach rna. Uwaa si np. (chyba susznie), i w e W oszech i Francji jest wiksza ni w Anglii. A w krajach, gdzie silne s pozostaoci starych feudalnych lub podobnych

12* Cytuj za: S.M izerski, Stary ukad. Spotkania, nr 31, 30.07-05.08.92, s. 21. 130 Andrzej M ikaszewicz, Dziwne losy Canringtonw, SM , n r 189, w. 1-2, 25-27.09.92, s. 5.

124

Andrzej Zybertowicz

wizi spoecznych jak np. Turcja czy Egipt korupcja stanowi stay, niemal normalny elem ent funkcjonowania instytucji publicznych. W naszych warunkach ukad postkomunistyczny stanowi pozostao starego systemu, gst sieci po wiza, skokowo zwikszajc podatno aparatw pastwa na korupcj. Ukad postnomenklaturowy rodzi systemow aferogenno. A systemowo uwarunko wana korupcja uwaana jest przez badaczy za jeden z gwnych powodw unie moliwiajcych licznym krajom Azji, Afryki i Ameryki Poudniowej budow nowoczesnego kapitalizmu. Dopki ukad postnomenklaturowy funkcjonuje w nienaruszonej postaci, nie celowe jest wprowadzenie instytucji wiadka koronnego i tzw. zakupu kontro lowanego (czyli apwkowej prowokacji policyjnej). W warunkach gstych wizi nieformalnych i wsplnych interesw midzy organami przestrzegania prawa, administracji i kapitaem postnomenklaturowym liczy si trzeba z prbami wyko rzystywania nowych rozwiza do rozprawiania si przez ten ukad ze swymi przeciwnikami politycznymi i konkurencj rynkow. Jedni bd uprzedzani o moliwej prowokacji policyjnej i przez nieudane prby przekupienia ich niejako oczyszczani z zarzutw. Inni natomiast bd wrabiani w puapki bez wyjcia. Dopiero po przeprowadzeniu LiD te nowe, proponowane rozwizania mog ewen tualnie przynie rezultaty korzystne dla stanu naszej praworzdnoci. Czy ukad postkomunistyczny jest odpowiedzialny za cae zlo naszej sytuacji? Nie, oczywicie, e nie! Pena likwidacja tego ukadu za pomoc standardowych rodkw prawnych nie wydaje si moliwa. Sdz jednak, i posugujc si rodkami praworzdnymi mona go wydatnie osabi. Takie osabienie jest wa runkiem niezbdnym tego, by trudny proces budowy nowego adu mg wyj na rwne tory. Sparaliowanie tego ukadu samo z siebie nie rozwie najwa niejszych problemw kraju, bez tego jednak wizja uporania si z nimi odsuwa si w nieskoczono. Jestem przeciw wszelkim prbom zwalczania ukadu postnomenklaturowego za pom oc jaki specjalnych rodkw ekonomicznych. Byoby to zabjcze dla tworzcej si gospodarki rynkowej. Nie naley podejmowa adnych ekono micznych uderze w postkomunistyczny kapita. Chodzi jedynie o utrudnienie mu funkcjonowania w warunkach mikkiego pastwa i prawa. To jeden z prawdziwych problemw naszej ustrojowej transformacji. Skoczy si w zasa dzie mikki pienidz, (tj. finansowanie nieudolnego gospodarowania za pomoc dotacji budetowych), mamy za to do czynienia z mikkim pastwem i prawem, nadmiernie elastycznym wobec interesw grup dobrze uplasowanych. Historia udanych modernizacji, dzieje wielkich sukcesw ekonomicznych na drodze urynkowiania gospodarek wskazuj, i niezbdne jest, aby pastwo bu dowao infrastruktur suc tworzcemu si kapitaowi. Kapitaowi jako ta

Suby specjalne i ukad postkom unistyczny

125

kiemu a nie poszczeglnym kapitalistom, tak jak si to dzieje u nas. N asi liberaowie i pragm atycy (czy raczej nadmiernie pragm atyczni liberaow ie), w ska zujcy, i narodziny wszystkich chyba w ielkich fortun obfituj w rozm aitego rodzaju oszustwa, afery i wyzysk, zdaj si zapom ina o potrzebie odrnienia tych dwch sytuacji. Uprzywilejowania kapitau od przywilejw dla poszcze glnych rekinw biznesu i niektrych sposobw szybkiej akum ulacji bogactwa. Za LiD opowiadam si tutaj nie z powodw m oralnych i nie dla jak ieg o i wyrwnania dziejowych krzywd, lecz dlatego, i nie widz innych, alternaty wnych, mogcych by chocia wzgldnie skutecznymi, sposobw rozbicia ukadu postnomenklaturowego, sposobw rozpoczcia w yprow adzania Polski na prost.

PROBLEM BEZPIECZESTW A PASTW A

Problem bezpieczestwa pastwa nie sprowadza si do tajem nic wojskowych, do w alk wywiadw i kontrwywiadw, ochrony granicy pastwa, jego sieci tele komunikacyjnych, gotowoci bojowej wojska i innych kwestii tego rodzaju. Po wiedziabym nawet, i w aktualnej sytuacji sprawy te cho oczywicie wane nie s pierwszoplanowe. Taki charakter m aj natom iast liczne kw estie zw i zane ze spraw noci caoci mechanizmu pastwowego: pynno podejm owania decyzji, stopie podatnoci sub pastwowych n a korupcj i rozm aitego rodzaju inspiracje (np- w zakresie tworzenia prawa) ze strony si obcych, spraw no aparatu cigania, stopie podatnoci instytucji finansowych pastwa na zakcenia mogce zdestabilizowa np. pynno obiegu pienidza, warunki wiarygodnoci instytucji pastwa na forum midzynarodowym i sporo innych zagadnie. Sdz, i w ostatecznym rozrachunku jest to przede wszystkim kwestia pra worzdnoci, zdolnoci pastwa do realizacji jego zada oglnopublicznych. Problem bezpieczestwa pastwa to problem niedopuszczenia do tego, by jego instytucje stay si upem jakichkolwiek si i ugrupowa konstytucyjnie nieuprawnionych. W zakresie bezpieczestwa pastwa wystpuje sytuacja paradoksalna. Z jednej strony, ze wzgldu na otwarcie naszego kraju, umidzynarodowienie gospodarki i gbok transformacj ustrojow, nastpi skokowy wzrost zagroe. Z drugiej strony, mamy do czynienia z daleko posunitym paraliem pastwa, w znacznej mierze niezdolnego do skutecznego przeciwstawienia si tym zagroeniom. Zada dla sub specjalnych jest w tej sytuacji bardzo wiele. Walka z obcymi wywiadami, terroryzmem, przemytem na wielk skal (np. odpadw toksycznych), praniem brudnych pienidzy, korupcj, wielkimi oszustwami podatkowym i, ma fiami, zabezpieczenie interesw krajowych przedsibiorcw przed zagranicznym szpiegostwem przemysowym, przygotowywanie materiaw niezbdnych dla

126

Andrzej Zybertowicz

prowadzenia rokowa w sprawach wielkich transakcji realizowanych lub gwaran towanych przez pastwo , osona systemu finansowego pastwa to tylko oglne przykady zada dla tajnych shib. N a dusz met, we wspczesnym wiecie nie sposb takich zada re alizowa bez posiadania przez te suby moliwoci dziaa operacyjnych, w tym infiltrow ania rozmaitych organizacji, grup czy instytucji nie tylko nielegal nych lub dziaajcych niezgodnie z prawem. W trakcie tak gbokiej transformacji gospodarczej jak ta rozgrywajaca si obecnie w naszej czci Europy, wielkich afer unikn nie sposb. Powane skandale korupcyjne, giedowe i bankowe zdarzaj si pewnie w e wszystkich krajach ale z rnym nasileniem. Otwarto gospodarek rynkowych wytwarza specjaln podatno na takie sytuacje. Jednak tylko w pastwie agenturalnie sparaliow anym moe si zdarzy, i aferzyci mimo ich ujawnienia przez duszy czas pozostaj bezkarni, e dziennikarze miast zabiega o materiay afer dotyczce i dry wszelkie powizania ich sprawcw, uciekaj od pewnych wtkw jak od ognia (najbardziej znamiennym przykadem wydaje mi si postawa mass mediw w obec sprawy FOZZ), a skala niektrych afer jest w stanie wstrz sn podstawami funkcjonowania pastwa. W ystpuje u nas obecnie sytuacja typowa dla w ielu krajw Trzeciego wiata. Oszustwa podatkowe* rozzuchwalenie aferzystw gospodarczych i skala ich dziaa osiga tak miar, e pastwo traci zdolno do penienia swych podstawowych zada np. takich jak zabezpiec zanie funkcjonowania sfery budetowej (np. brak rodkw na pokrycie przez prokuratury i kom endy policji rachunkw za telefon). Pom ijam ju takie dugofalowe skutki jak rozkad moralnoci publicznej. Gdy korupcja i zdalne, infiltracyjne oddziaywanie na aparaty pastwa (poli cj, prokuratur, sdownictwo, organa kontroli celnej i podatkowej, administracj, pastwowe rodki masowego przekazu) przekracza pewne rozmiary, pastwo traci zdolno koordynowania zada bardziej zoonych, takich wanie w jakie obfituje nasz okres przejciowy. Aparat kadego pastwa stale musi walczy z prbam i jego erozji, podmywania urzdniczej lojalnoci. P biedy, gdy nacisk

131 Pono nie lak dawno doszo do (ego, e kiedy ogoszono pizetarg na komputeryzacj naszych urzdw i wygraa go francuska firma Buli, nie byo pod rk ani jednego szpiega specjalizujcego si w wywiadzie gospodarczym, ktry sprawdziby, jaka jest jej rzeczywista kondycja finansow a. D latego w anie dowiedzielim y si z gazet, e tegoroczny deficyt Bulla jest jednym z najwyszych w historii w iatow ego przem ysu komputerowego...", W itold Pasek, Dlaczego Zacharski nic chce mwi?, W prost, nr 18, 05.05.91, s. 21. 132 W ielko oznacza dla m nie nie tylko sumy wchodzce w gr, lecz i rang publiczn zamie szanych w afery osb.

Suby specjalne i ukad postkom unistyczny

127

korupcyjny ma charakter rozproszony np. poszczeglni przedsibiorcy doko nuj oszustw podatkowych, kady na wasn rk. Mamy jednak do czynienia z cakiem inn jakoci, kiedy nacisk taki ma charakter masowy I jest koor dynowany z jakich centrw dyspozycyjnych (na m iejscu bdzie tu przykad penetracji struktur pastwa woskiego przez m afi). W tym kontekcie trzeba widzie zagroenia stwarzane przez nieskrpowane dziaanie ukadu postnom en klaturowego. Jego istnienie stanowi w dodatku wyrw czy luz, poprzez ktr pastwo nasze je st penetrowane przez agentury i wpywy take niekom unis tycznego pochodzenia. Dla ilustracji wskamy przykad niekorzystnej dla Polski zagranicznej in gerencji w tworzenie prawa. W lipcu 91 w naszej prasie om wiono doniesienia amerykaskich rodkw masowego przekazu rozwaajcych kwesti, na ile dar mowa pomoc oferowana nam przez firm y prawnicze z USA moe prow adzi do zm ian w polskim ustawodawstwie niekorzystnych dla naszego kraju. Am e rykaskie firm y prawnicze oferujce usugi wschodnioeuropejskim rzdom w wikszoci finansowane s przez amerykaskie korporacje zainteresowane takim a nie innym sformuowaniem praw. Okazuje si, e nawet prawnicy doradzajcy Polsce i Czecho-Sowacji za pienidze am erykaskiego rzdu robi to przede wszystkim z m yl o swoich klientach w Stanach Zjednoczonych. 'R eprezentuj oni interesy amerykaskich firm, ktrych zysk bdzie w przyszoci zalea od tego, jak zostanie dzi sformuowane w Europie W schodniej praw o pracy, zasady ochrony rodowiska czy prawo telekomunikacyjne stwierdza dziennik W a shington P o st\ (...) Michael Klein, prezydent jednej z najwikszych waszyn gtoskich firm prawniczych w wywiadzie dla dziennika 'N ew Y ork Times* po wiedzia ostatnio: le si dzieje, jeeli rzeczywicie wikszo w schodnioeuro pejskich zasad prawnych i finansowych jest dzi spisywana z m yl o konkretnych amerykaskich klientach133. W tym kontekcie wymieniane byy firm y pra cujce dla naszych ministerstw cznoci (chodzio o transakcje na budow sieci telefonii komrkowej), finansw (doradzano nam taktyk negocjacji z Klu bem Londyskim w sprawie redukcji zaduenia wobec bankw pryw atnych*) i prywatyzacji134. Inny wany trop znajdujemy w wywiadzie m inistra prywatyzacji Janusza Lewandowskiego. Dziennikarze pytaj go: Liczcym i si w acicielam i na p o l skim rynku bd due, m idzynarodow e koncerny. N ie spotyka si P an ju obecnie z jakim i naciskam i z ich strony ?

133 Tom asz W rblewski, G dy prawnicy dyktuj prawo, W, nr 173, wyd. 1, 25.07.91, s. 6. 134 Jacek Kalabiski, Dracula w banku krwi, GW , nr 174 W, 27-28.07.91, s. 4.

128

Andrzej Zybertowicz

Istnienie rnego typu grup interesu jest rzecz naturaln. Dziaania zagr nicznego lobby mona zaobserwowa w momentach, kiedy pojawia si szansa na zawarcie korzystnych transakcji. Nasz jedyn broni przed takimi naciskami jest przetarg. Niektre koncerny zagraniczne prboway uzyska kontrakt wykorzystujc przychylne im nastawienie wrd posw w parlamencie, Kancelarii Prezyden ckiej, niektrych resortach i wsparcie ze strony ambasad (podkr. AZ135). We w rzeniu 91, wiceprezes GUS, Krzysztof Lutostaski wskaza na po trzeb zawenia grona instytucji majcych dostp do poufnych danych groma dzonych przez urzdy statystyczne. Oprotestowa on w Sejmie propozycje udo stpniania takich danych NBP. Zapis taki nieoczekiwanie (nie byo go w projek cie rzdowym) znalaz si w projekcie nowelizacji ustawy o NBP i aden z posw nie chcia si do niego przyzna (podkr. AZ136). Jasne jest, i rysuj si tu pewne zadania, co najmniej sprawdzajce, dla UOP-u. Moim zdaniem wskazana tu skryta manipulacja ustaw o NBP ociera si o zdrad stanu. Opinia publiczna nie bya informowana o podjciu tego typu spraw, co sam o w sobie, rzecz jasna, o niczym jeszcze nie przesdza. Suby specjalne nie m usz ogasza wszystkich swoich przedsiwzi. Dobrze byoby ufa, i trzym aj rk na pulsie. Osobicie wtpi jednak, czy maj tam facho wcw dostatecznie subtelnych do prowadzenia spraw o tym profilu. Zadania zwalczania si korodujcych pastwo nie mog by skutecznie reali zowane w sytuacji, gdy tajne suby pastwa s przejrzyste dla Zaintereso wanych. Na przykad, gdy postsowieckie mafie maj w swych szeregach byych specjalistw ze Specnazu i KGB posiadajcych dobre rozeznanie w obecnych moliwociach UOP m.in. poprzez kontakty osobiste wrd sprawdzonych, a obecnie zdaniem Andrzeja Milczanowskiego lojalnych fachowcw z b. SB. Hu z owych wspomnianych przez min. Lewandowskiego przychylnych obcym interesom posw i urzdnikw pastwowych byo poddanych mniej lub bardziej subtelnym presjom moliwym dziki posiadaniu ich teczek? Moe gdyby UOP posiada blisz wiedz o tego typu sytuacjach, min. Mil czanowski nie twierdziby, i mimo upywu trzech lat jako nie syszelimy o prbach szantau wysokich urzdnikw pastwowych. Bowiem gdyby tak byo, to "Znalazby si zapewne kto, kto nie ulegby prbie szantau i powiadomi kogo trzeba . A jeli szanta poczony jest z bodcami pozytywnymi? A jeli szantaowany (np. parlamentarzysta), majc niejak orientacj co do stopnia
135 Rozmowa G rzegorza A.Szulca i Piotra M.Rudnickiego, Nf n r 206, 02.09.92, s. 3. 136 K rzysztof Kowalczyk, W ywiad gospodarczy dziaa, GW , nr 220 A, 20.09.91, s. 1. 137 W rozm owie z W itoldem Beresiem, Krzysztofem Bum elko i Jerzym Skoczylasem, TP, nr 32, 09.08.92, s. 4.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

129

skorodowania aparatw pastwa, nie ufa nikomu, obawiajc si, i powiadomienie kogo trzeba moe by jeszcze bardziej ryzykowne od ulegania szantaowi?! Sama wiadomo tego, i istniej efektywne i tajne (naprawd tajne, a nie tak przejrzyste dla ,zainteresowanych jak obecnie) suby pastwa stojce na stray jego interesw, powciga najwikszych awanturnikw gospodarczych i wywiera dyscyplinujcy, anty korupcyjny wpyw na inne suby pastwowe (np. skarbowe i celne). Nie jest tak jednak w stosunku do tych, dla ktrych suby te nie maj adnych tajemnic, gdy pracuj tam ich koledzy, krewni czy agenci. Pastwo nasze nieprzejrzyste jest dla wasnych obywateli, lecz niemal bez tajemnic dla obcych specjalistw. Moim zdaniem, racj ma Zbigniew Roma szewski, gdy na Zjedzie Solidarnoci mwi o ujawnianiu agentw: Nie chodzi o odwet lub zemst, lecz bezpieczestwo pastwa. Listy agentw s de facto jawne, bo znj je KGB, CIA, M ossad wszystkie wywiady wiata. Nie zna ich tylko polskie spoeczestwo (podkr. A Z 138). Teza Romaszewskiego nie jest tylko przypuszczeniem. Pracownicy W ydziau Studiw, powoanego przez Macierewicza, ustalili, i sprawdzeniami dokony wanymi na zlecenie wczesnego szefa UOP, Milczanowskiego, przed wyborami *91 zajmowao si okoo 100 osb. Z kolei wyniki tych sprawdze byy prze chowywane w MSW m.in. na komputerze wykorzystywanym take do celw szkoleniowych, bez adnego zabezpieczenia . Wiadomo, e w procesie werbowania agentw jedn z najtrudniejszych rzeczy jest znalezienie tzw. dojcia operacyjnego, tj. majcej wzgldnie naturalny charak ter formy nawizania kontaktu z obiektem zainteresowania. Nie potrzeba mie czyjej teczki ze szczegowymi materiaami, by mc dan osob szantaowa. Sama wiedza o tym, i kto kiedy ju by agentem niezmiernie uatwia dojcie operacyjne i ponowny werbunek. A przecie kady efektywnie pracujacy agent to potencjalny zarodek caej siatki informatorw. A jakie pojcie o bezpieczestwie pastwa ma, bdcy ju po raz drugi wice ministrem SW, Jerzy Zimowski, skoro twierdzi, e lustracja moe by traktowana jedynie jako akt moralny i sposb realizowania sprawiedliwoci spoecznej140.

3* Cyt. za: Jarosaw Ku reki, Solidarno i dwch prezydentw, GW , nr 139, A R, 13-14.06.92, s. 2. 139 Konfidenci s..., s. 72-3. ho Wypowied w dyskusji redakcyjny, W prost, nr 32, 09.08.92, s. 21.

130

Andrzej Zybertowicz

NIEKTRE ZASADY OBSADZANIA STANOWISK O SZCZEGLNYM ZNACZENIU DLA PASTW A 1. Tak jak ju sygnalizowaem we W stpie, podobnie jak w innych krajach, obowizywa tu musi zasada dmuchania na zimne. Oznacza to, i aby pozbawi dan osob praw a objcia funkcji znajdujcej si na wykazie stanowisk o spec jalnym znaczeniu dla pastwa, nie jest potrzebne procesowe udowodnienie jej przestpstwa. W ystarczy istnienie uzsadnionych poszlak wskazujcych, e osoba ta moe stanow i ryzyko dla bezpieczestwa pastwa. Tak uzasadnion poszlak m og by np. wieloletnie kontakty z instytucjami zagranicznymi znanymi z powiaza ze subam i specjalnymi lub kontakty ze wiatem przestpczym. Inaczej mwic, odm iennie anieli w praworzdnym procesie sdowym, osoba oskarona musi tu niejako dowodzi swej niewinnoci. M usz by jasno okrelone procedury sprawdzania. Kady, kto zajmuje stano wisko publiczne, musi si zgadza na grzebanie w swoim yciorysie. Dzieje si tak ju obecnie w szeregu przypadkw, np. w stosunku do osb, ktre wygray konkurs o prac w naszej subie dyplomatyczno-konsularnej141. Kopot nie tylko z tym, i brak je st wyranie okrelonej listy stanowisk wymagajcych weryfikacji kandydatw, ja k i kryteriw ich obsadzania. Istniej te powane wtpliwoci wobec sam ych instytucji sprawdzajacych. Jak ma si tym sposobem chronione bezpieczestwo pastwa do zasady niekrzywdzenia niewinnych? Po pierwsze, nie chodzi o szarych obywateli, o ludzi z ulicy czy o dzieci, a o dorosych podejmujcych si penienia wanych zada publicznych. Po drugie, rzecz polega na dokonaniu wyboru politycznego wy boru jednego z dwch niekorzystnych, posiadajcego niekiedy przykre konsek wencje m oralne, rozwiza instytucjonalnych. 2. Z grona osb dopuszczanych do owej puli stanowisk m usz by wykluczeni ludzie posiadajcy niepolskie obywatelstwa. Niezalenie od ich ewentualnych zasug czy te unikalnych kompetencji warunkiem objcia stanowiska musi by rezygnacja z wszystkich niepolskich form obywatelskiego uwikania* Do przyjcia wydaje si, w niektrych przypadkach, i osoba o niezwykle potrzeb nych kw alifikacjach bdzie zatrudniona na stanowisku doradczym (z ogranic zonym dostpem do materiaw tajnych), lecz w adnym przypadku nie na sta nowisku decyzyjnym.
141 Zob. Beata Pawlak, Dyplomaci, GW , nr 187, A R, 10.08.92, s. 12. Czytamy tam o przewiet laniu yciorysw prze z UOP.

Suby specjalne i ukad postkomunistyczny

131

3. Ludzie obejmujcy wane stanowiska pastwowe (we wszystkich trzech wadzach) powinni by wysoko opacani (nie powinny nikogo oburza wysokie zarobki posw czy sdziw), lecz zarazem powinni by poddani surowym wy maganiom i kontroli spoecznej. 4. Lista tych stanowisk powinna by precyzyjnie skonstruowana i niedopu szczalne jest stosowanie zwizanych z ni zaostrzonych kryteriw przy obsa dzaniu stanowisk innych, w celu np. eliminacji ludzi z pewnych ukadw poli tycznych. Z drugiej strony, wydaje si, e lista taka nie mogaby by w caoci jawna. Jej jawno umoliwiaaby bowiem wgld w te struktury pastwa, ktre powinny zosta utajnione.

c z

in

DO PRZODU PROPOZYCJE

Histeryczne wypowiedzi na temat LiD mona spotka zarwno wrd zwo lennikw jak i przeciwnikw tych przedsiwzi. W dyskusji wok LiD zaist niao ju wiele nieporozumie, przekama i przeinacze. Ukad si politycznych w Polsce wydaje si sprzyja sytuacjom skrajnym: prawdopodobne wydaje si, i albo LiD nie bdzie wcale, albo zrealizowane zostan one w wyniku jakiego przesilenia w sposb brutalny i szkodliwy. Jeli LiD zostan przeprowadzone le, to stanie si tak m.in. za przyczyn tych autorw i rodkw masowego przekazu, ktre starajc si tym operacjom przeciwstawi, robi to w sposb utrudniajcy rzeczow analiz ich znaczenia i ksztatu. Ksika ta zostaa napi sana m.in. po to, by powioda si droga rodka praworzdne przebudowanie ukadu si spoecznych na rzecz demokracji. Nie ustosunkowuj si tu do poszczeglnych projektw ustaw lustracyjnodekomunizacyjnych. Staram si natomiast podej do zagadnienia LiD w taki sposb, by wykaza, e mona te operacje przeprowadzi tak, by uchyli w ik szo zarzutw, jakie s przeciw LiD wysuwane.

PROBLEM LUSTRACJI
,Jeli kto mwi, e mamy mie porozumienie narodowe rwnie, rozumiem, z tymi agentami to najpierw musimy wiedzie kto by agentem, a dopiero potem zawiera porozumienie1

Rozpatrujc kwesti lustracji nie kieruj si (niezwykle wanymi skdind) wzgldami moralnymi. Jako badacz spraw spoecznych, nie sdz bowiem, i z

i J.Korwin-M ikke, Jestem dumny, e ta groba si zm niejszya (gos w dyskusji sejmowej nad wykonaniem uchway lustracyjnej), NC, nr 31, 01.08.92, s. X.

134

Andrzej Zybertowicz

punktu w idzenia pomylnoci naszego kraju, to akurat ukaranie winnych jest dzisiaj najwaniejsze. Rezygnuj te z prby skomentowania sposobu wykonania uchway lustracyj nej przez min. Antoniego Macierewicza. Zbyt wiele niezgodnych ze sob i nie kiedy w iadom ie przekamywanych informacji kry w obiegu. Generalnie rzecz biorc, przychylam si do opinii, i ci, ktrzy od kilku lat starali si nie dopuci do podjcia spraw y agentw, przyczynili si do tego, e uczynione zostao to w popiechu i w sposb daleki od rozwiza zgodnych z zasadami praworzd noci. Trudno mi si rwnie pogodzi z sytuacj, gdy oskaiany jest Macierewicz, a agenci SB (tak, tak, rzeczywici agenci) chodz w aureoli mczennikw. K T O I D LA CZEG O JE S T PR ZEC IW LU STR A C JI/D EK O M U N IZA C JI?

Po pierw sze ci, do ktrych skierowana jest ta ksika. Ludzie, ktizy kiero wani wraliw oci moraln i swoim rozpoznaniem naszej sytuacji, doszli do wniosku, i operacje te przynios wicej szkd ni poytku, e przynios ze sob krzywdzenie niewinnych, ograniczenie praw obywatelskich, czy nawet co w rodzaju polowania na czarownice; pogbienie chaosu i zam ieszania w yciu publicznym i pastwowym, masowe zastpowanie dowiadczonych i kompeten tnych przez osoby jedynie z poprawnymi yciorysami. Szanuj ludzi, ktrych niech do lustracji wynika z motyww tego rodzaju. Uwaam jednak, i ich ocena sytuacji oparta jest na nietrafnych argumentach. Czasem na niepenym obrazie sytuacji oraz braku wiedzy o mechanizmach dzia ania i m oliwociach sub specjalnych, niekiedy na zbyt oglnikowym poj mowaniu kw estii bezpieczestwa pastwa lub na informacjach nieprawdziwych (w tym cynicznie rozpowszechnianych pizez drug grup przeciwnikw LiD, o ktrej za chw il). Wchodzi te w gr spora zapewne grupa ludzi, ktrzy w swym yciu otarli si w taki czy inny sposb o dziaalno w PZPR, lub kontaktowali z organam i M SW i s przeciw LiD z powodw emocjonalnych. Ogromnej wi kszoci tych ludzi LiD nie bdzie w ogle dotyka* jednak prbuje si straszy ich na wyrost opowieciami o milionach obywateli drugiej kategorii w tym prostym celu, by wykorzystujc ich zrozumiae obawy, zmobilizowa ich przeciw tym operacjom i by uzyska zamieszanie, w ktrym naprawd winni bd mogli sie rozpyn. Po drugie, wrogam i tych operacji s ludzie, w ktrych interesy LiD faktycznie porednio lub bezporednio uderzy. To nie tylko sami agenci, ich oryginalni kontrolerzy/mocodawcy czy osoby i instytucje (w tym nie-krajowe), ktre dane

Do pizodu propozycje

135

agentw uzyskay. To nie tylko przedstawiciele nomenklatury i ludzie tak czy inaczej zwizani z SLD. To take ci, ktrym udao si uzyska orientacj, co do przeszoci agenturalnej niektrych znaczcych osb, wystarczajc do tego by uczestniczy w grze na haki. W grze o pienidze, o wadz, o przymykanie oka na rozmaite kombinacje partyjne i midzypartyjne. Nie mona te wykluczy, i cz nowych elit politycznych otrzymaa od ludzi starego systemu swoiste agenturalne ochapy archiwalne. Przypomina si w tym kontekcie, nie w yja niona sprawa listy agentw, jak Kiszczak m ia pozostawi w spadku min. Kozowskiemu. Kiszczak: Przekazaem mu (...) obszerny, bardzo tajny dokument kompromitujcy du liczb ludzi. Postpiem le, powinieniem go by zniszczy, gdy pniej Kozowski zapozna z nim ludzi spoza resortu, swoich znajomych2. Kozowski w Glinarzu z Tygodnika o prezencie tym nic wspomina. Nie moe ulega wtpliwoci, i ludzie sub tajnych nie robi takich rzeczy ot, tak sobie. Czy to kukucze jajo byo podrzucone specjalnie w tym celu, by nowe elity wadzy gbiej wcign w gr? Jeli tak, to rola peniona przez UD, KLD, czy Wyborcz, w sprawie lustracji wskazuje, i udao si to w peni. Kto wchodzi do gry, ten, chcc nie chcc, zaczyna przestrzega jej czsto niepisanych regu. Jeli kto za pomoc tego rodzaju materiaw uwika si w gr, to nic dziwnego, e teraz konsekwentnie przeciwstawia si wszelkim prbom lustracji. Dlaczego Unia Demokratyczna, partia, w ktrej jest tylu inteligentnych, wia tych, posiadajcych dowiadczenie polityczne ludzi, nic skorzystaa na czas z pouczajcych przykadw NRD, Czecho-Sowacji i Litwy? Unia gromadzi praw dopodobnie najwiksz ilo elit opozycji antykomunistycznej. Paradoksem his torii jest, i w tej sytuacji prawdopodobnie jest to stronnictwo o najwikszym nasyceniu agentur. Linia polityczna UD, jej rzeczywista czy tylko rzekoma lewicowo, nie ma adnego zwizku z owym przypuszczeniem. Przemawia za nim zdaje si czysta statystyka'. Skoro ju jestemy przy UD, nie sposb te nie wskaza na argument jeszcze innej natury, ktry rzuca pewne wiato na postaw Unii wobec lustracji. Przyj mijmy tu, i statystyka jest w tym przypadku zawodna, tzn. i Unijne elity wcale nie s nasycone agentur w stopniu wyszym ni inne krgi postsolidarnociowe. Ba, zamy nawet, i wrd czoowych dziaaczy Unii nie ma adnego TW.
2 Genera Kiszczak mwi ... prawie wszystko, s. 279. 3 Nawiasem mwic, warto sprawdzi, na ile trafna jest teza Stefana Niesioowskiego: Jak si patrzy na negocjatorw strony antykomunistycznej [przy Okrgym Stole] 90 procent z nich to dzisiejsi czonkowie Unii Demokratycznej. Jednej partii (D ugi cie Okrgego Stou, dyskusja redakcyjna, TP, nr 19, 10.05.92, s. 4).

136

Andrzej Zybertowicz

Jednak ju sam e dotychczasowe uwikania polityczne UD mogyby powodowa, i tak zaw zicie przeciwstawia si ona lustracji. Czowiek UD Krzysztof Kozowski jako jeden z pierwszych mia okazj uzyska bezporedni wgld w inform acje o agenturze SB w krgach opozycji. W ksice Gliniarz z 'Tygo dnika wcale nie kryje sie z tym faktem (podobnie jest w przypadku Jana Widackiego). Rwnie Adam M ichnik przeglda archiwa MSW. Take KLD, mi.in. dziki m inistrowi Henrykowi Majewskiemu w MSW i Jackowi Merklowi jako ministrowi stanu w Urzdzie Prezydenta ds. bezpieczestwa pastwa, m ia wgld w te sprawy. Nasuwa si brzydkie podejrzenie, i by moe nie potrafiono opize si pokusie potraktowania tej wiedzy jako kapitau politycznego, uatwiajcego posunicia polityczne. Kapitau, ktrego warto zostaaby radykalnie zmniej szona przez lustracj. M oe sugerowa to argument Krzysztofa Kozowskiego twierdzcego, i gdyby nawet jaki cks-agent policji politycznej znalaz si dzi na wysokim stanow isku pastwowym i rzetelnie pracowa dla kraju, a jego prze szo znana byaby zwierzchnikom, tak by uniemoliwi szanta z zewntrz, naleaoby postaw i sobie pytanie, czy ujawnianie jego bdw modoci ma sens i czy w efekcie nie zagrozi stabilizacji pastwa...4. Abstrakcyjnie rzecz biorc, moe by to podejcie waciwe. Nie do przyjcia jest jednak w naszej konkretnej sytuacji politycznej, gdy pastwo polskie bardziej traktowane bywa jako up partyjny ni dobro wsplne. Owi wtajemniczeni zwierzchnicy zbyt silnie uwikani s w midzypartyjne rozgrywki, w ktrych siga si rwnie po rodki niezbyt godziw e. Czy nie musi to prowadzi do wspomnianych ju sytuacji typu: my nie ujawnim y waszych agentw, jeli wy nie ruszycie naszych? W reszcie, tizeba wskaza i t cz solidarnociowych elit, ktra zdya ju w ej z agentam i lub/i nomenklaturowcami w rozmaitego rodzaju interesy gospodarcze. W ydaje si, e to wanie okolicznoci tego rodzaju tumacz bardzo liberalny (nom en omen) charakter projektu ustawy lustracyjnej Kongresu Liberal no-Demokratycznego5. Jeszcze jako pose PC, Maciej Zalewski mwi o tego typu zwizkach otwarcie: ,Jeeli zmierzamy do przebudowy systemu, musimy dysponowa wadz, a eby mie wadz, trzeba i na kompromisy. Dlatego kiedy moi partyjni koledzy rzucali nagie haso dekomunizacji, ja mwiem: nie. Trzeba um ie asym ilowa t infrastruktur, nie ukrywajc rnic politycznych6. Ju na m arginesie dodajmy, i zazwyczaj to sabszy asymiluje si do silniejszego.

G liniarz z Tygodnika, s. 50. s Przypom nijm y w tym kontekcie wypowied posa UPR, Lecha Pruchno-W rblewskiego przedstaw ion (s...), w e fragm encie powiconym ukadowi postnomenklaturowemu. * Rozmowa A nny Bikont i Jerzego Jachowicza, GW , 167, P S, 17.07.92, s. 11.

Do przodu propozycje

137

Przeciw lustracji wysunito ju wiele argumentw. Cz z nich wyglda sensownie przynajmniej na pierwszy rzut oka. Zdarzaj si wszake i ar gumenty przedziwne. Niekiedy absurdalne do tego stopnia, i trudno uciec od przypuszczenia, e wysun je mg tylko kto, komu przeraenie ograniczyo zdolno rozumowania. Oto przykad. W lipcu *91 Senat za pomoc uchway wezwa nzd do sprawdzenia, czy kandydaci do Sejmu i Senatu nie znajduj si na listach pracownikw lub w ia domych wsppracownikw byych organw bezpieczestwa i wojskowych sub specjalnych. Cytuj za Wyborcz: Gdyby kandydat by na takiej licie, powi nien, zdaniem Senatu, dowiedzie si o tym. Gdyby nie sprostowa takiej infor macji, zostaaby ona podana do publicznej wiadomoci. *Przyjcie takiego trybu postpowania pozwoli byym funkcjonariuszom i ich byym wsppracownikom na niewysuwanie swoich kandydatur bez potrzeby ujawniania takiego kroku - uchwali Senat. Obecno byych agentw w Sejmie i Senacie byaby zagroeniem dla pastwa, bo tacy parlamentarzyci byliby podat ni na szanta, take ze strony sub specjalnych pastw ociennych7. Tyle Wyborcza w wydaniu z 20-21.07.91. Osiem dni pniej w jednym z komentarzy krytykujcych uchwa Senatu, w tej samej gazecie czytamy: "Nie porozumieniem zgoa ju monstrualnym i budzcym groz jest pomys, e naz wiska eksubekw kandydujcych do parlamentu powinny by ujawniane take dlatego, e zapobiegnie to ewentualnemu szantaowi. Uznanie tej argumentacji przez Senat stanowi bardzo grony precedens. Jeeli rzd, oczywicie dla zapobieenia szantaowi, zacznie zbiera i oga sza wszystkie informacje [podkr. AZ] o politykach, ktre mogyby zaintere sowa potencjalnych szantaystw, to bdzie musia podda ich (politykw, rzecz jasna, nie szantaystw) szczegowej inwigilacji, a czytelnicy bd si dowia dywa, kto jest homoseksualist, kto lubi hazard, kto zdradza on i kto leczy si u psychoanalityka nie z prasy brukowej (stanowicej jeden z filarw demok racji, o czym mwi (chyba miao by mwi AZ] bez cienia ironii), lecz od ministra sprawiedliwoi. Przyjta przez Senat uchwala wzywa rzd do podjcia dziaa, ktre nie le w kompetencji demokratycznych rzdw (podkr. oryginau) . Przyjrzymy si onglerce wykonanej przez autora Wyborczej. Oto Senat proponuje rzdowi wykorzystanie istniejcych w archiwach, zebranych wcze niej, informacji dla sprawdzenia pewnych, zaistniaych ju faktw. Wsp

7 (aj)> Sprawdza kandydatw, GW , nr 168 A L, 20-21.07.91, s. 1. Sawomir M azurek, Nie przemylana ostrono, GW , nr 175 A, 29.07.91, s. U .

138

Andrzej Zybertowicz

pracownik bezpieki albo ma wycofa si z kandydowania do parlamentu, albo fakt jego ag entu ralno ci (a nie np. skonnoci homoseksualnych) bdzie uja wniony publicznie. W obu przypadkach eliminowana jest groba manipulowania czonkiem parlam entu pracz szantaowanie go za pomoc wiedzy o jego agenturalnej przeszoci. Co natom iast twierdzi autor W yborczej? Sugeruje czytelnikom, i Senat domaga si od rzdu, by ten zbiera i ogasza wszystkie informacje, ktre mogyby zainteresow a potencjalnych szantaystw, a zatem by podda poli tykw szczegowej inwigilacji! M ona zrozum ie bd mylowy autora, ale przecie chyba kto zatwierdza m ateriay do druku!? Cyby waciwa linia tekstu bya jedynym kryterium decy dujcym o jego publikacji? ARGUMENTY PRZECIW LUSTRACJI Rozpatrzmy teraz funkcjonujce w obiegu argumenty za i przeciw lustracji w sposb bardziej uporzdkowany ni si to zazwyczaj czyni. A zatem lustracji nie naley nie warto, nic wolno, nie trzeba, nie uda si dobrze zrobi gdy: 1. Archiwa, o czym wszyscy wiedz, s niekompletne (...) (Jerzy Ciemieniewski)9. 2. ,,(...)W ielu najwaniejszych t.w., tych obsugiwanych przez najwyszych funkcjonariuszy MSW (dyrektorw departamentu, a nawet przez ministrw!) ni gdy nie bya rejestrowana w biurze ,C,M (W idacki, byy w icem inister SW )10. 3. Ze w zgldu na wytyczne kierownictwa MSW by kady pracownik operacyj ny SB prow adzi ok. 10-12 informatorw tworzono fikcyjnych TW , martwe du sze11. Skrzywdzonych zostanie wielu niewinnych ludzi, ktrzy nie bd w stanie oczyci si z zarzutw, i s wielbdami. 4. W teczkach TW s faszywki sporzdzone w celu kompromitacji solidar nociowych elit oraz wanie na okoliczno ewentualnej lustracji12. A w dodat

9 Jerzy Ciem icniewski w rozmowie z Joann Jachmann, TS, nr 23, 05.06.92, s. 3. 10 J. W idacki, C zego nie powiedzia genera Kiszczak, s. 118. u W idacki cytuje w tym kontekcie wypowiedzi Franciszka Szlachcica (za ksik J.&M aca, Przesuchanie supergliny, W arszawa 1990, W ydawnictwo Fakt), Czego nie powiedzia..., s. 123-4. 12 W notatce z 15 kwietnia '91 (GW, nr 88 A, s. 3) Stanisaw Tumau podaje, i w odpowie na sugesti wczesnego doradcy prezydenta, Macierewicza proponujcego, by kandydaci na posw sami mogli ujawni sw oje teczki personalne, przechowywane w archiwach MSW* Wadysaw Frasyniuk mia poda przykad z Wrocawia, gdzie ujawniono, jak si wydawao przekonujce dokumenty o

Do przodu propozycje

139

ku, Nikt nie jest w stanic zweryfikowa prawdziwoci dokumentw, a nawet mylna moe by interpretacja13. 5. Oddamy si w rce byych funkcjonariuszy SB, gdy ich opinie stan si ostatecznym argumentem w sporze o to, czy kto by czy nie by agentem, zwa szcza w warunkach braku istotnej czci akt. Z tego co wiem na temat prowa dzenia dokumentacji konfidentw, nie istnieje moliwo wydawania autoryta tywnej opinii w oparciu o same dokumenty (Rokita)14. 6. Poniewa nie wolno byo rekrutowa na TW czonkw PZPR, lustracja zaszkodzi wszystkim, tylko nie politykom postkomunistycznym. 7. Nie m a przecie bezporedniego zwizku midzy maym lokalnym donosicielstwem na uytek byej SB a bezpieczestwem pastwa i 'zagroeniem inte resw narodowych15; 8. Nie trzeba si obawia, e uczestniczcy w polskim yciu politycznym ludzie bdcy niegdy tajnymi wsppracownikami bezpieki bd szantaowani, gdy osoby oskarajce kogo o tak wspprac musz liczy si z tym, e zostan oskarone o pomwienie. Jeli natomiast dysponuj dokumentami mog cymi wspprac udokumentowa to prbujc jc ujawni popeni przestpstwo ujawnienia tajemnicy pastwowej. (...) Ryzyko jest chyba zbyt due. (...) Przy wiadomoci niemonoci ujawnienia ewentualnych dowodw szanta jest nies kuteczny (W idacki)16. 9. Samo to wywlekanie bota na wiato dzienne bdzie kolejnym tym razem ju pomiertnym zwycistwem SB; nie naley ludziom tej firmy dostar cza takiej satysfakcji. 10. Naley zastosowa polityk przebaczenia, zgody narodowej sprawdzia si ona w Grecji i Hiszpanii. Trzeba puci wreszcie winy w niepami, przesta dzieli Polakw na obywateli rnych kategorii. Jaruzelski: Wracam nieustannie do hiszpaskich dowiadcze. (...) Dlaczego oni mogli po krwawej, okrutnej
wsppracy z SB dwch czonkw 'Solidarnoci. G dy Frasyniuk pokaza jc szefowi UOPt okazao si, e byy po prostu faszywkami (podkr. AZ). Szkoda, i nic podano, kto i kiody owe faszywki mia sporzdzi. Warto te zaznaczy, i faszerstwo rozpoznano. Tez, i materiay komunistycznych sub specjalnych byy w duej czci tendencyjnie preparowane wysuwa m.in. pierwszy niekomunistyczny minister SW, Krzysztof Kozowski (rozmowa Ewy M ilewicz, Teczki pandory, GW , nr 126, A R, 29.05.92, s. 2). 13 A W .H alicki w rozmowie z przewodniczcym sejmowej Komisji Nadzwyczajnej, Rokit, Konfrontacje, nr 7-8, 1991, s. 9. 14 Rozmowa A W .H alickiego z przewodniczcym sejmowej Komisji Nadzwyczajnej, Konfron tacje, nr 7-8, 1991, s. 9. 15 Jzef Lipiec, Odkrywanie sekretnoci, Polityka, nr 30 (dodatek Kultura, nr 7), 25.08.92, s. 18. 16 J.W idacki, Czego nie powiedzia..., s. 124-5.

140

Andrzej Zybertowicz

w ojnie dom owej, po dziesicioleciach faszyzm u, dyktatury, zamkn kart prze szoci, porozum ie si, pogodzi, zjednoczy? (...) A co by byo, gdyby po odejciu Franco siy demokratyczne, ktre przejy wadz, zaczy rozlicza,, dyskrym inow a, defrankizowa71 . 11. Lustracja grozi utrat wiarygodnoci przez suby specjalne pastwa. U w nianie daw nych agentw powoduje utrat zaufania do sub tajnych pastwa przez agentw aktualnych, pozbawi pastwo jeg o oczu i uzu (argument wysu w any m .in. przez Janusza Onyszkiewicza). adne normalne pastwo nie ujawnia sw ych agentw . ARGUM ENTY NA RZECZ LUSTRACJI

Gwny mj argum ent za lustracj jest nastpujcy: nierozprawienie si z daw n agentur kom unistyczn przedua parali pastwa, podtrzymujc istnienie takich ukadw interesw, wobec ktrych nasze pastwo jest bezsilne; unie m oliw ia skuteczne przeciwstawianie si infiltracji take ze strony agentur wszel kich si obcych; jest jedn z przyczyn niezrozumiaoci zachowa w ielu postaci naszego ycia politycznego dla opinii publicznej i utraty autorytetu przez klas polityczn. Jak pisze Janusz Korwin-M ikke: Nie mona dziaa efektywnie bdc sug dw ch panw!!!. Jest to te kw estia psychologiczna: pose mus i by SAMODZIELNY w decyz jach politycznych a agent wrcz przeciwnie; NIE M ONA efektywnie peni obydw u rl!!! (...) nieotworzenie owej 'puszki z Pandor w czerwonym sosie* powodowao, e dowolny m inister SW nadal miaby w rkach bat na cz senatorw , posw i urzdnikw (uchwaa w ic odbiera im wadz i likwiduje szam bo a nie przeciwnie), ja k kam i agenci agentw...18. Rozpatrzm y teraz argum enty przeciw lustracji jeden po drugim . 1. Biurokratyzacja dziaa w MSW19, wielokrotno rejestracji danych o TW powoduje, e pene wyczyszczenie archiww jest niezwykle trudne. Tak np. w spra wie porwa toruskich z *84, funkcjonariuszy SB udao si postawi przed sdem, gdy nie posiadali oni penej orientacji (lub kontroli) co do form dokumentacji
17 Rozmowa Ew y Rosolak, Trybuna, nr 196, w. 4, 22-23.08.92, s. 4. 18 J.K orw in-M ikke, Lustracja, W prost, 28.06.92, s. 77. 19 E.W ieiska, analizujc posugiw anie si synn instrukcj 006/70, dotyczc pracy z TW , uw aa jednak argum entacj idc t lini za nieprzekonujc (Bohaterowie rozdziau trzeciego, Pi, n r 26, 27.06.92, s. 9). 20 Szczegy zob. w wypowiedzi Piotra W oyciechowskiego, szefa rozw izanego W ydziau Studiw , noL R obert Jastrzbski (TS, nr 27, 03.07.92, s. 5-6). Zob. te Konfidenci s wrd nas...

Do przodu propozycje

141

wykorzystywania samochodw subowych21 i nie zniszczyli bd nie sfaszowali niektrych dowodw rzeczowych. W praktyce liczne byy przypadki niedbaego wykonywania roboty przez funkcjonariuszy SB, nieprzestrzegania regu sztuki operacyjnej nakazujcych ochron informatora. Przykadem niech bdzie sytuacja, jaka przydarzya si w stanie wojennym jednem u z mych kolegw. Po otrzymaniu od cznika matrycy fc tekstem nowego numeru gazetki, schowa j w jego obec noci do pudeka z proszkiem do prania. Funkcjonariuszom przybyym na prze szukanie tego samego dnia wieczorem, nie chciao si nawet pozorowa kilkugo dzinnej rewizji ukoronowanej znalezieniem dowodu rzeczowego. Niemal natych miast po wejciu zabrali si za proszek. Wielu z nich traktowao sw e zadania podobnie jak znaczna cz pracownikw gospodarki pastwowej robili na etacie. W niektrych przypadkach zatem bdy w pracy z TW i niedbao przy niszczeniu dokumentw mog rekompensowa brakujce dane archiwalne. 2. Po pierwsze, nie sdz, i nierejestrowanych TW byo w istocie wielu. Mamy tu do czynienia z typowym argumentem sucym uspokojeniu wystra szonych TW, rozwaajcych swoje wycofanie si z ycia publicznego. Na ich miejscu obawiabym si jednak, e w razie potrzeby materiay kompromitujce zostan znalezione. Po drugie, ten niewtpliwy fakt, i adna policja na wiecie flie jest w stanie pochwyci wszystkich zodziei i bandytw, nigdzie nie prowadzi do wniosku, i naley zaniecha walki z przestpczoci. 3. W ramach ustawy lustracyjnej mona przyj takie kryteria uznania za agenta, ktre wyklucz od podejrze tzw. martwe dusze, tj. osoby zarejestrowane jako TW bez ich wiedzy (uzna np. za kluczowe odnalezienie zobowizania do wsppracy, pokwitowa przyjtych wynagrodze, osobicie sporzdzane ra porty, czas wsppracy, wielokrotno rejestracji agenta, ew. inne dane cznie pozwalajce na usunicie wtpliwoci). Szary obywatel nie musi udowadnia swej niewinnoci. Praworzdno opiera si na zasadzie jej domniemania. W tym przypadku nie chodzi jednak o skazy wanie za wspprac z SB, lecz o czasowe ograniczenie prawa do penienia pewnych wanych funkcji publicznych. W tym przypadku powinna obowizywa regua dmuchania na zimne. Obywatelowi zajmujcemu wane stanowisko pa

Chodzio m .in. o bdce w dyspozycji garau tzw. ksiki dyspozytora wozw, ktrymi dokonano porwa zob. n p Sawomir Mizerski, Z zim n krwi, Spotkania, nr 50/51, 25-31.12.91, s. 36. 22 W wietle informacji dostarczonych przez moich konsultantw nie ma racji Piotr Woyciechowski (szef Wydziau Studiw przygotowujcego materiay lustracyjne dla Macierewicza), twierdzc, i w MSW funkcjonowa system kontroli, ktry wyklucza wcignicie na list 'lewego agenta" (TS, nr 27, 03.07.92, s. 6).
21

142

Andrzej Zybertowicz

stwowe nie w olno zignorowa publicznego zarzutu, i by/jest agentem lub zo dziejem . M a do w yboru podanie si do dym isji lub wytoczenie procesu stawiajcem u zarzuty. Gdy tego nie czyni, traci wiarygodno niezbdn do pe nienia funkcji publicznych. W ydaje si* e racj ma Korwin-Mikke, twierdzc, i Cae (...) to gadanie o 'niew innie skrzywdzonych ofiarach Macierewicza" suy ukryciu faktw, e w ikszo wym ienionych znajduje si tam zasadnie23. Pose Unii Polityki Real nej, Lech Pruchno-W rblewski na posiedzeniu plenarnym Sejmu stwierdzi: Jako czonek kom isji zapoznaem si z materiaami dotyczcymi 21 Tajnych W sp pracownikw UB i SB w latach 1945-1990. W kadym z tych przypadkw w udostpnionych mi przez pracownikw MSW zasobach archiwalnych odnalazem wasnorcznie napisane i podpisane zobowizania podjcia wsppracy w charak terze Tajnego W sppracownika, odnalazem napisane i wasnorcznie podpisane raporty, sporzdzone pizez te osoby, a take, w wielu przypadkach, podpisane pokwitowania odbioru pienidzy albo prezentw w naturze, przy czym liczba tych pokw itow a wahaa si w zalenoci od przypadku od kilku do kilkudziesiciu. W pozostaych przypadkach Tajni Wsppracownicy wynagradzani byli za swoje usugi wiadczeniami o charakterze niematerialnym np. umoliwieniem wyjazdw za granic. Dokumenty, z ktrymi sie zapoznaem uwaam za wiarygodne. Na podstawie tych ustale, a take ustale, jakie poczyniem w trakcie pro wadzonych przez komisj przesucha stwierdzam, e nazwiska 21 osb, ktrych dokumenty archiwalne osobicie sprawdziem, zostay umieszczone na licie dos tarczonej 4 czerw ca br. Konwentowi Seniorw zasadnie. Uprawnia mnie to do sformuowania oceny, e wykonanie uchway Sejmu z 28 maja br., przynajmniej w tym zakresie, byo prawidowe, poniewa cile odpowiadao zawartemu w niej poleceniu24.
23 J.K orw in-M ikke, Lustracja, W prost, 28.06.92, s. 77. 24 Votum separatum posa Lecha Pruchno-W rblewskiego, NC, nr 29, 08.07.92, s. V. Pose D ziew ulski, w iceprzew odniczcy kom isji Ciem ieniewskiego, mwic o ludziach z listy M acierewicza, tw ierdzi, i nic budz jeg o "w tpliw oci jedynie irzy przypadki, ktre mona uzna za modelowe" (w ypow ied dla Spotka, nr 27, 02-08.07.92, s. 7 ), Nic podaje, niestety, z m ateriaami ilu osb znajdujcych si na licie osobicie si zapozna, ani jak ie kryteria uznania za TW zastosowa. W oyciechowski m w i, i N a 64 nazwiska umieszczone na licie, zobowizania do wsppracy podpisao okoo 10 osb, a przynajm niej tyle znaleziono w aktach. W przypadku okoo dwudziestu osb znaleziono akta personalne lub mikrofilmy. Troch w icej byo m ateriaw wasnorcznie pod pisanych, m eldunkw czy ow iadcze o dochowaniu tajem nicy (Zdradzeni tajniacy, not. Robert Jastrzbski, TS, nr 27, 03.07.92, s. 6). N ie jest jasne, czy Prachno-Wrblewski, Dziewulski i Woycie chowski odnosz si do materiaw tego samego rodzaju. Inny czonek komisji Ciemieniewsdego, pose SLD, Zbigniew Siemitkowski twierdzi, i Pracownicy wydSdau [studiw dop. AZ] nie znali os tatecznej listy 64, jak 4 czerwca minister Macierewicz przekaza do Sejmu (Komisja i teczki, Glob

Do przodu propozycje

143

6 sierpnia 92 prasa podaje wiadomo, i Prokuratura poprze skargi o znie sawienie lub oszczerstwa osb, ktre czuj si pokrzywdzone umieszczeniem ich na listach Macierewicza. Zapewnia te, e jeeli poszkodowani wystpi na drog sdow, prokuratura przejmie wszystkie te sprawy, obejmujc je oskar eniem publicznym25; Do momentu napisania tych sw, tj. do drugiej poowy listopada 92, syszaem o jednym przypadku (pose PL, Antoni Furtak) sko rzystania z tej moliwoci . 4. Po pierwsze, istniej wyrafinowane, techniczne rodki wykrywania nawe fachowo sporzdzonych faszerstw. Po drugie, dobre sfaszowanie zoonej i roz proszonej w wielu miejscach dokumentacji wymaga czasu, kontaktw i uwz gldnienia sporej iloci czynnikw (np. teza jednego ze sprawcw porwa toru skich, funkcjonariusza SB, i wrd porwanych b y TW, zostaa wsparta doku mentem sporzdzonym na formularzu, jaki wszed do uytku po czasie, w ktrym mia by rzekomo wypeniony). Po trzecie, wspomniana w p. 1 wielokrotno rejestracji powodowaa, i stworzenie penej dokumentacji wymagaoby do zoonej operacji wykonywanej przez wiele osb. Antoni Zieliski, w *91 dyrektor Centralnego Archiwum MSW, na pytanie dziennikarki czy moliwe byo dopisywanie do spisw ludzi wsppracujcych z granami bezpieczestwa nazwisk ludzi nie m ajcych z tym i subam i nic wsplnego na przykad w celu ich skom prom itow aniaT\ odpowiada: 'T o do mao prawdopodobne. Istnieje bowiem rozbudowany system kartotek i tego typu prowokacja jest do wykrycia. Obawia si mona natomiast innej sytuacji. Ot resort gromadzi o osobach publicznych bardzo rnorodne informacje, dotyczce ich ycia prywatnego, zainteresowa, gustw. I jeeli na jakim przyjciu opo wiadaa pani na przykad o swoim szefie, e lubi brunetki lub uznaje z alkoholi
24, nr 3,17-23.07.92, s. 23). By moe fakt ten wyjania rozbienoci midzy informacjami Pmchno-W rblewskiego i Woyciechowskicgo. M ichnik pisze: jak dotychczas w rd nazwisk umieszczonych na licie M aderewiecza nie wskazano ani jednej osoby, o ktrej z pen odpowie dzialnoci mona powiedzie, e bya agentem (podkr. AZ; Pieko kartoteki, Krytyka, nr 39, 1992, s. 15; tekst Michnika powsta po 16 czerwca 92; zamieszczony obok Michnika tekst Kofmana datowany jest 10 sierpnia). Pose Georg Rochus Bryka (mniejszo niem iecka) poda si jednak do dymisji. Pod koniec 92 Rada Polityczna KPN usuwa z partii l klubu parlamentarnego senatora Jana Jesionka, ktry by na licie Macierewicza (W aldemar Szymczyk, KPN oczyszcza szeregi, OW , nr 282 A, 01.12.92, s. 2 ) Jasne jest w kadym razie, i Sejmowa Nadzwyczajna Komisja do Zbadania Wykonania Ustawy Lustracyjnej pracujca pod przewodnictwem Jerzego Ciemieniewskiego nic nic wyjania, lecz jedynie zagmatwaa spraw. W ydaje si, e d o tego wanie dono! 25 Ireneusz Dudziec, JJachowicz, ledztwo w sprawie teczek, GW, nr 184, A R, 06.08.92, s. 2. 26 Bezporednio w okresie po wybuchu afery teczkowej bya te w GW informacja, i pose Jacek Piechota, SLD, poda lub planowa poda spraw do sdu. Nie syszaem jednak o dalszym biegu tej sprawy.

144

Andrzej Zybertowicz

jedynie koniak, to znajdujcy si tam funkcjonariusz SB umieci t rewelacj w spraw ozdaniu, podajc pizy okazji pani nazwisko jako informatora27. Zob. p. 3, gdy chodzi o obaw wyraon przez Zieliskiego. Powstaje take pytanie jakim i motywami mieliby kierowa si przygotowu jcy sawetne puszki Pandory z materiaami na ludzi przyszej solidarnociowej wadzy, skoro jak zauway jeden z b. funkcjonariuszy SB28 ten, kto za czasw wadzy komunistycznej wystpiby z pomysem faszowania dokumentw pod tym ktem , zostaby uznany za szaleca i natychmiast usunity ze suby. Wchodzi oczywicie w gr moliwo sporzdzania faszywek po 4 czerwca 89, a przed wejciem Kozowskiego do resortu SW (marzec *90), lecz trudno sobie wyobrazi, by dao si to zrobi solidnie w stosunku do wikszej liczby osb (choby ze w zgldu na wskazan ju wielokrotno rejestracji). Po trzecie, cho mona wyobrazi sobie przygotowanie faszywek na wybitnych opozycjonistw, to nie mogo by motywacji sporzdzenia faszywek dla osb, ktre dopiero po obaleniu komunizmu stay si znaczcymi postaciami ycia publicznego. W reszcie trzeba doda, i do wielu argumentw wysuwanych przeciw lustracji odnosi si w ygoszona jeszcze przed burz lustracyjn uwaga gen. MSW Ochockiego: wiele osb ju si zabezpieczyo przed ewentualnym ujawnieniem, twierdzc, e w gr mog wchodzi tak zwane 'faszywki bezpieki*29. Rzecz jasna dotyczy to nie tylko samych agentw, lecz i ich mocodawcw traccych w nastpstwie lustracji moliwoci wpywu na elity polityczne. 5. Po tym ja k W ydzia Studiw powoany przez Antoniego M acierewi w ykona ju pew n prac (niezalenie od tego jak jej jako ocenimy w tym punkcie przekazywano opinii publicznej skrajnie przeciwstawne oceny), wiemy pra wdopodobnie znacznie wicej o technikach rejestracji wsppracownikw MSW ni Rokita w poowie 91. Komentujc dowiadczenia lustracji w Czechach Jzef Darski mwi, i Praktyka wykazuje, i zastrzeenie to jest prawdziwe jedynie w sytuacji, gdy listy agentw pozostaj nie zbadane przez komisje parlamentarne i nieopublikowane tkw i w sejfach KGB lub sejfach nowych kandydatw na dykta torw i m anipulatorw . Zobacz te argum enty przytoczone w p. 1. W yko rzystanie wiedzy b. funkcjonariuszy moe by niezbdne dla ewentualnie powoanych komisji lustracyjnych do oglnego zaznfomienia sie z procedurami pracy z TW, itd. Nie musi to jednak wcale prowadzi do uzalenienia si od SB-ckich ekspertw przy wydawaniu przez komisje werdyktw w sprawach konkretnych osb.
27 Rozmowa Ewy W ilcz-Grzdziskiej, TS, nr 40, 04.10.91, s. 10. 28 B yo to przytoczone w numerze Spotka zawierajcym cykl materiaw pt. Imperium MSW. 29 Byem czow iekiem Kiszczaka, s. 194. 30 Tajni w sppracow nicy..., s. 34.

Do przodu propozycje

145

6. Antoni Zieliski, dyrektor Centralnego Archiwum MSW: sugestie, jako tajnych wsppracownikw nie mona byo rekrutowa spord jej [PZPR] czon kw, s nieuzasadnione* 31. Wydaje si te, i owa stosowana jednak w jakim zakresie zasada nierekrutacji czonkw partii nie dotyczya sub wywiadu i kontrwywiadu. Wielu czonkw partii wyjedajcych za granic (nie tylko na Zachd) stanowio KO (kontakty operacyjne; casus m.in. Wodzimierza Cimo szewicza i Andrzeja Olechowskiego umieszczonych na licie Macierewicza32). W tym kontekcie nie moe dziwi kampania dziaaczy SLD, by odrni dobry patriotyczny wywiad od niegrzecznych pionw MSW. Odpowiadajc na pytanie 0 rol posw SLD w komisji Jerzego Ciemieniewskiego, Janusz Zemke mwi: Nasze pytania na jej forum dotycz gwnie funkcjonowania wywiadu i staramy si dowie, e nie mona stawia znaku rwnoci midzy wspdziaaniem z wywiadem a wspprac z wewntrzn policj polityczn*^3. Tymczasem jeszcze w *90 pose OKP, Krzysztof abiski bdcy wtedy czonkiem komisji weryfikujcej kadry centralne SB stwierdzi: W zasa dzie mona powiedzie, e caa SB wcznie z wywiadem i kontrwywiadem w okresie ostatnich dziesiciu lat skupiaa swe dziaania wycznic na 'Solidarnoci* 1 Kociele. C hcia P an pow iedzie * gwnie*. Nie, chciaem powiedzie 'wycznie*. Czym w ic zajmowa si w tej dziaalnoci kontrwywiad? Zajmowa si przechwytywaniem przesyek z ksikami, powielaczami, farb drukarsk. A wywiad zbiera informacje, skd te przesila nadchodz i kto je fin a n su je? Dokadnie tak34. Niewtpliwie komisja nie miaa penego dostpu do materiaw i abiski nieco przesadzi, mwic: wycznie35. Liczne inne dane wskazuj jednak, e generalna tendencja bya wanie taka. Piotr Naimski, ktry jako szef UOP uzyska zapewne nieco lepsz orientacj od abiskiego stwierdzi, e nie byo adnej merytorycznej rnicy pomidzy tajnymi wsppracownikami Suby Bezpie czestwa a wsppracownikami I Departamentu, czyli wywiadu MSW. Wywiad

31 Antoni Zieliski, Nie dzieli, Polityka, nr 32, 10.08.91, s. 13; por. J.W idacki, Czego nie powiedzia..., s. 120. 32 Wg NC, nr 28, 11.07.92, s. X. 33 w rozmowie z Markiem Heyz, Gazeta Pomorska, n r 142, 17-18.06.92, s. 3. 34 Rozmowa Andrzeja Szmaka, Nowoci, nr 159, 17.08.90, s. 3. 35 Nawiasem mwic nie natrafiem na adn wypowied abiskiego na ten temat w (Aresie afery lustracyjnej. A w pierwszych dniach wrzenia '92 zosta on mianowany wiceministrem SW.

146

Andrzej Zybertowicz

ten zajmowa si m.in. zwalczaniem opozycji demokratycznej w Polsce, a take rozpracowywaniem tzw. opozycji ideologicznej w kraju i za granic (m.in. Radio W olna Europa, 'Kultura* paryska, orodki polonijne na Zachodzie)**36. W sytuacji naszej ograniczonej suwerennoci, prawidowo bya zapewne taka, i czym lepszy nasz szpieg, tym bardziej przydatny dla KGB. Jaki bowiem poytek m oga mie Polska, np. ze zdobytych przez super-agenta, Mariana Za cha rs kiego, planw amerykaskich antyrakiet Patriot? 7. Autor tego argumentu, prof. filozofii, Jzef Lipiec, nie ma racji. Decyduje o tym skala zjawiska. A zwizek midzy lokalnym donosicielstwem a bezpie czestwem pastwa nie musi by bezporedni, by zagroenie byo realne. Gdy przez rce byych i obecnych funkcjonariuszy pastwa przeciekaj tajemnice, gdy zapewne funkcjonuje wtrny rynek materiaw operacyjnych midzy obcymi subami wywiadowczymi dziaajcymi na naszym terytorium, mamy do czy nienia nie tylko z zagroeniami bezpieczestwa pastwa. Wchodzi w gr take ogromne zagroenie dla swobd obywatelskich. Suba Bezpieczestwa bez skrupuw wkraczaa w najintymniejsze sfery ycia wielu ludzi. Jaka jest gwa rancja, e w kolejnej ksice ktrego z kombatantw SB nie zostan ujawnione zapisy podsuchanych rozmw pana X z jego przyjacik lub wykonane operacyj nie zdjcia radosnych figli pana Y z panem Z? (...) Czy mona mie gwarancj, e krce w prywatnym obiegu operacyjne dokumenty SB nie stan si podstaw ju nie politycznych gierek, ale zwykego przestpczego s z a n t a u ? . Mate riaami tego rodzaju mog posugiwa si kontrolowane przez byych funkcjo nariuszy firm y detektywistyczne, niejednokrotnie wykonujce zadania znalezienia materiaw kompromitujcych rne osoby. 8. W spomniany ju przypadek ujawnienia na procesie toruskim dokumentw dotyczcych osoby zarejestrowanej jako TW, wykazuje nietrafno rozumowania b. wicem inistra SW. Poza tym, trzeba mie sporo naiwnoci by uwierzy, i np. obce wywiady posiadajc kompromitujce materiay nie znajd operacyjnych sposobw bezkarnego ujawnienia ich gdyby uznay taki krok za celowy. 9. Gdy si o spraw lustracji nie spieramy, to i tak b. funkcjonariusze SB si ciesz z tym, e jeszcze bardziej z tego, e ich agenci mog spokojnie pracowa.

36 J.Szaniaw ski, MSW, KGB, teczki i agenci, N, nr 151, wyd. P, 29.06.92, s. 2; je st to relacja z wystpienia N aim skiego w Klubie Politycznym Porozumienia ponad Podziaami. 37 Tajem nice bez tajemnic, opra, (mkm), Glob 24, nr 79, 23.04.92, s. 4. Tekst ten omawia, gone przypadki wykorzystania tajnych dokumentw MSW w publikacjach byych funkcjonariuszy resortu.

Do przodu propozycje

147

10. Czy rozsdne byoby zastosowanie w Polsce wariantu grecko-hiszpa skiego? W Grecji po zakoczeniu rzdw czarnych pukownikw policyjne i wojskowe archiwa pono spalono publicznie38, a z kolei w Hiszpanii zachowano umiar w kwestii rozlicze39. Jednak sytuacja Polski rni si od owych krajw istotnie pod co najmniej dwoma wzgldami, ktre powoduj, i obecnie nie mona zaleca u nas tego typu grubo-kreskowej polityki (cho m iaa ona7 moim zdaniem, racj bytu w okresie, gdy Tadeusz Mazowiecki obejm owa swj urzd). S to wzgldy nastpujce: Po pierwsze, nasza wieo (i cigle nie do koca o czym w iadcz m.in. problemy z wycofywaniem wojsk b. imperium i z przejmowaniem m ajtku po nich) odzyskana niepodlego i dalsze istnienie w obliczu potnego ssiada, Rosji, oznacza, i ex-agenci nie byli, i z pewnoci nie s, kwesti tylko wcwntrzpolsk. Ani Grecja, ani Hiszpania nie musiay wydobywa si spod cigle gronych zewntrznych uzalenie. By uy sw Korwina-Mikkego: Z chci powitabym (...) spalenie wszystkich teczek MSW. C, kiedy w M oskwie (i zapewne nie tylko w Moskwie) s fotokopie; nasze 'teczki* to jedynie zabez pieczenie przed faszerstwem . Panu Jaruzelskiemu przypomn zatem, i niezalenie od tego, ja k bardzo surowo ocenimy panowanie gen. Franco, to nigdy nie by on namiestnikiem obcej potgi. Dlatego rozstanie si z frankizmem byo o wiele prostsze ni nasze wyjcie z komunizmu. Po drugie, aden z tych krajw nie musia budowa aparatu swego pastwa niejako od nowa, ju nie tyle ze wzgldu na wspomnian nie podlego, lecz z powodu dokonywania potnej transformacji ustrojowej obej mujcej przeksztacenie praw wasnoci. Wiele, jeli nie wikszo, instytucji pastwa PZPR-owskiego jest dzi zupenie nieprzydatna. Demokratyczne pastwo prawa oparte na gospodarce rynkowej, to sie instytucji zupenie inna od tych, ktre istniay w pastwie komunistycznym. W gr wchodz zupenie specyficzne i bezprecedensowe historycznie zadania nowego pastwa, zwizane ze sterowa nym odgrnie procesem przeksztacania gospodarki. Skala moliwych w tym korupcyjnych naduy jest te niepowtarzalna, koszty spoeczne wysokie, a

38 Tak przynajmniej twierdzi w licie do PT (nr. 28, 12.07.92, s. 3) niejaki Lipiski przedstawiajcy sic jak o b. por. kontrwywiadu. 39 W ypowied Calherine Lalumicrc, sekretarza generalnego Rady Europy dla GW , n r 153 A R, 01.07.92, s. 3. 40 J.Korwin-M ikke, M oralna zapa, W prost, nr 32, 09.08.92, s. 77.

148

Andrzej Zybertowicz

rwnowaga spoeczna na tyle nietrwaa, i nie moemy sobie pozwoli na to, by rozgazione sieci tajnych powiza wyprowadzay ten proces tak poza zakres spoecznej wytrzymaoci. 1 1 .'Jestem przeciwny ujawnianiu tajnych wsppracownikw wojskowych sub specjalnych* powiedzia Janusz Onyszkiewicz przesuchiwany przez sejm ow komisj obrony narodowej jako kandydat na ministra. Przyzna jednak, e kontrwywiad wojskowy by w latach 80-tych uywany do zada wykraczjcych poza jeg o normalne funkcje. Wyborcza, za ktr tu cytuj, podkrelia pierwsze zdanie ja drugie. A owo wykraczanie, to nic innego jak uywanie sub LW P do rozpracowywania opozycji politycznej. "Onyszkiewicz opowiedzia te, e po wybuchu afery lustracyjnej zaczli zgasza si do niego tajni agenci wywiadu i kontrwywiadu wojskowego, proszc o zatarcie wszelkich ladw wsppracy. T ych, ktrzy dotarli do mnie, zapew niem, e nigdy nie zostan ujawnieni publicznie (podkr. AZ)41. To skdind interesujce czy wszyscy agenci mog osobicie kontaktowa si z szefem resortu? Czy m oe dotyczy to tylko agentw-prominentw? Jaka pragmatyka reguluje takie formy kontaktw z agentur? Mimo wszystko jest to jeden z nielicznych rzeczowych i powanych argu mentw w sporze o lustracj. Wskamy pizeto, e wiele osb zostaje agentami nie na zasadzie konktraktu, lecz w sytuacjach yciowo przymusowych. Decyduj pienidze lub szanta (ew. jedno i drugie). S te ludzie, ktrzy musz gdzie donosi, z potrzeby wewntrznej; kiedy dostarczali informacji dla Sanepidu, teraz Urzdowi Kontroli Skarbowej... Ju taki maj charakter. Dla tych za, co zostaj tajnymi informatorami dlatego, i dziki otarciu si o tajne suby uzyskuj potrzebny ich organizmom wzrost poziomu adrenaliny, groba ujawnienia nie jest taka straszna. Oczywicie, przedstawiciele sub specjalnych zawsze bd przeciw tego typu ujawnieniom protestowali, choby z tego prostego wzgldu, i utrudnia im to prac, wymaga stosowania bardziej subtelnych technik wer bunku, a nikt nie lubi, gdy mu si utrudnia prac. Uciekajc w pierwszej poowie lat pidziesitych na Zachd, wysoki funk cjonariusz UB, Jzef wiato ujawni nie tylko liczne tajemnice szczebla central nego. Rozszyfrowa te zachodnim subom specjalnym tysice drobnych ogniw kontrwywiadu (kelnerw, konduktorw, fryzjerw, takswkarzy, itd.), ktrych wykazy przed ucieczk uzyska. W edug wczesnych wypowiedzi ludzi z UB42 zepsu subom specjalnym efekty wielu lat pracy. Przeciwnicy lustracji traktuj

41 GW , n r 166, P S, 16.07.92, s. 3. 42 Za rdem osobowym T".

Do przodu propozycje

149

tego typu sytuacje jako argument dla tezy, e istniej takie sfery funkcjonowania pastwa, gdzie odnowa nie wchodzi w rachub. Ten styl mylenia reprezentuje autor Trybuny: A tak w ogle, to dziwny nard ci Brytyjczycy. Nie dekonspiruj wasnego wywiadu i kontrwywiadu z powodu zmiany rzdu (...) . Drugie zdanie tej wypowiedzi zawiera jednak cztery nieprawdy czy pprawdy. Po pier wsze, jeli chodzi o wszelkie znane mi projekty lustracyjne, ja k i wczeniejsz operacj Macierewicza, nikt nie zmierza do ujawniania ani zaplecza i struktur tych instytucji, ani faktycznych agentw, tj. obywateli pastw obcych pracujcych dla naszych sub. Po drugie, jest b. wiele wtpliwoci co do tego, by suby o ktrych tu mwimy, mona byo w peni uzna za nasze wasne; byy to w znacznej, jeli nie przewajacej mierze wypustki sub obcego mocarstwa. Po trzecie, wiemy ju dzi dostatecznie duo, by wtpi w to, e faktycznie mielimy wywiad i kontrwywiad czy raczej odgazienia policji politycznej. Po czwarte i tu mamy do czynienia z najwikszym (cho cakowicie dla komunistw typowym) przekamaniem rzecz nie polega na zmianie rzdu. Za co do argumentu, e normalne pastwa agentw nie ujawniaj, Joanna Duda-Gwiazda zauwaa: ,A rgum ent jest suszny, ale posugiwanie si nim oznacza, e (...) pastwo policyjne utworzone pod patronatem Arm ii Czerwonej i NKW D, posu gujce si ideologi marksistowsk w celu wyzysku i terroru, jest pastwem normalnym44. Rok *89 dla Polski to nie jedynie zmiana partii rzdzcej, lecz rozpoczcie procesu zmiany ustroju i odzyskiwania niepodlegoci. Z perspek tywy biecych interesw tajnych sub moe si wydawa korzystne przejcie po starym systemie informatorw i funkcjonariuszy dowiadczonych w ich prowa dzeniu. W duszej perspektywie czasowej okae si jednak, e wraz z tym dobrodziejstwem mode demokratyczne pastwo polskie przejmuje garb, ktrego ciar uniemoliwi budow pastwa prawa. W sumie autor Trybuny ma racj, podobnie jak miao j radio Erewa. Z tym, e... w gr nie wchodzi dekonspiracja, rzecz nie dotyczy prawie wcale wywiadu i kontrwywiadu, ani sub wasnych i nie dzieje si przy okazji zm iany rzdu. Ale poza tym, to caa reszta cytowanej wypowiedzi je st w it prawd. Szkody wice si z lustracj naley widzie we waciwej perspektywie. Rzecz wyglda raczej tak, i rozstanie sie z krajowymi agentami i funk cjonariuszami komunistycznych tajnych sub je st niezbdne, jeli nasze pastwo ma zacz funkcjonowa normalnie. To brak lustracji umoliwia b. funkcjonariu szom sub tajnych i innym osobom posiadajcym dostp do danych, szafowanie

& W ojciech Kubicki, 'T rybuna, nr 247, wy<L 4, 21.10.92, s. 2.

44 Teczki, PU, nr 7, 1992,

6.

150

Andrzej Zybertowicz

oskareniami pod adresem ludzi niewygodnych, umoliwia dalsze wyciganie profitw z dziaa sucych niegdy panowaniu nad narodem polskim. O DOPENIANIU SI LUSTRACJI I DEKOMUNIZACJI Zasada niewerbowania partyjnych na TW bya jednak w pewnym zakresie stosowana. Jest to dodatkowy argument na rzecz dekomunizacji. Bez niej lustracja uderzy moe w tych b. agentw, ktrzy na jakim etapie swego ycia z komuniz mem walczyli, a omin ich mocodawcw.

DEKOMUNIZACJA PROBLEM DO ROZWAENIA


"Oddajc wadz polityczn komunici nic pozostawili za sob gruzw, lecz BAGNO. Zasadniczy spr toczy si dzi midzy tymi, ktrzy zalecaj kontynuacj nowej Polski na tym podou, a tymi ktrzy twierdz, e przede wszystkim naley bagno osuszy45

Problemem centralnym tej ksiki nie jest moralny rozrachunek z przeszoci, lecz stworzenie warunkw dla przyszoci. Stworzenie podoa spoecznego, na ktrym mona budowa demokratyczne pastwo prawa oparte na nowoczesnej gospodarce rynkowej. W tej perspektywie kwestia dziedzictwa komunizmu w tym ukadu postnomenklaturowego to nie sprawa moralnej oceny przeszoci i postaw pewnych ludzi, lecz kwestia tego, jak ludzie o pewnych biografiach zostali uformowani, w jakie zalenoci zostali uwikani, sowem: kim dzisiaj s i mog by. Historycy i socjologowie analizujcy niepowodzenia w budowie zdrowej gos podarki rynkowej w krajach Trzeciego wiata wskazuj, i jedn z gwnych przeszkd jest tkanka spoeczna jak te kraje odziedziczyy po przed-kapitalistycznych form ach adu spoecznego. Na przykad, tradycyjne wizi plemienne blokuj rozwj etosu pracy i szacunek dla norm prawnych stanowicych niez bdny kontekst dla nowoczesnego rynku. Wszechobecna korupcja i nepotyzm paraliuj zdolnoci pastwa do zabezpieczania waciwego przebiegu regu gry
45 Jacek K wieciski, Osuszy czy grzzn?, N, nr 234, wyd. K, 05.10.92, s. 6.

Do przodu propozycje

151

gospodarczej. Podobnie, ukad postnomenklaturowy stanowi pozostao takich, form stosunkw spoecznych, ktre spizyjaj rozwojowi kapitalizm u niespra wnego, peryferyjnego, zalenego od obcych orodkw wpywu. Panujca w Polsce odmiana systemu sowieckiego bya zaprzeczeniem nie tylko tego, co z praworzdnoci jest kojarzone na gruncie standardw kultury Zachodu. W pastwie peerelowskim masowo naruszane byy jego wasne reguy legalnoci. Biorc to pod uwag, chcc wypracowa jakie stanowisko wobec system u, jaki w Polsce panowa i dziedzictwa, jakie nam pozostawi, moliwe s trzy zasadnicze postawy. 1/ Uznanie, i PRL stanowia pastwo nielegalne, niesuwerenne, zbrodnicze i antynarodowe, a wszyscy ci, ktrzy mu suyli winni s zdrady stanu i naley ich stosownie do stopnia winy ukara. 2/ Przyjcie, i mimo wystpowania pewnych cech typowych dla sytuacji powyszej, komunizm w naszym kraju m ia jednak pewn, korzystn dla narodu 'specyfik (przypomina si dowcip, i nasz barak w Obozie najweselszy), e sporo osb prowadzcych dziaalno polityczn postpowao w danych w a runkach w sposb korzystny dla naszego spoeczestw a. Uznanie przeto w takiej sytuacji, e np. PZPR i SB to organizacje przestpcze, i hurtowe ukaranie wszystkich osb z nimi zwiazanych byoby niezgodne choby z norm alnym i, potocznymi ludzkimi odczuciami moralnymi. Trzeba zatem znale drog jakie go selektywnego rozliczenia si z balastem pozostawionym przez stary ustrj. 3 / Postawa tizecia polega na uznaniu, e kom unizm by takim specyficznym systemem, ktry w zasadzie nie czyni nic zego z psychik jego twrcw, tj. ludzi nomenklatury. Bolszewizacji umysw podlegali jedynie ci, ktrzy albo z komunizmem walczyli, albo byli szarymi, biernymi obywatelami. Jeli przeto kogokolwiek trzeba tak naprawd dekomunizowa, to jedynie zwolennikw LiD. Kto bowiem pragnie dziedzictwo komunizmu z naszego ycia usun, daje tym samym dowd, i jego dusza zostaa skomunizowana. Kto natom iast w szelkim przedsiwziciom tego rodzaju konsekwentnie przeciwstawia si, daje dowd, i reguy demokracji, praworzdnoci, humanizmu w sum ie europejskoci ju przyswoi. Innymi sowy, ten kto twierdzi, e tak naprawd to najlepiej o kom unizm ie w Polsce powojennej zapom nie, ten je st dobrym , rozum nym , przywizanym do prawa obywatelem. Mamy zatem do czynienia z trzema opcjami. Przyj pierw sz z nich znaczy oby domaga si rewolucyjnego przenicowania caej tkanki ycia spoecznego, ze wszystkimi strasznymi skutkami, jakie rewolucje ze sob nios. Przyj opcj ostatni, to znaczy w istocie nie zrobi nic (moe poza reedukacj antykom unistw). Do tego bowiem wbrew pozorom prowadzi propozycja autora tekstu

152

Andrzej Zybertowicz

redakcyjnego Kultury paryskiej, wedle ktrego M iast zajmowa si ustawami dekomunizacyj nymi, Sejm i Senat powinny wreszcie zaj si rzeczywistym usu waniem z ycia polskiego pozostaoci komunizmu. Wymaga to osdzenia tych wszystkich, ktrzy w czasach PRL popenili przestpstwa w rozumieniu obo wizujcego w tedy prawa. Jako torturowanie winiw, wymuszanie zezna, faszowanie dowodw, naduywanie wadzy, w tym rwnie dla osobistych ko rzyci wszystko to byo karalne w wietle prawa PRL (...) Doprowadzenie do sdu w szystkich spraw stumionych w czasach PRL (...) powinno by pier wszym krokiem rzeczywistej dekomunizacji. Powinno nim by rwnie poci gnicie do odpowiedzialnoci wszystkich osb, ktrym mona udowodni, e byy agentami sowieckim i. A potem ju niech niezawise sdy Rzeczypospolite! orzekaj o w inie i karze46. Zgrom adziem w tej ksice dostatecznie liczne informacje o sposobie, w jak i nom enklatura oddaa wadz i o tym, jak obecnie funkcjonuj aparaty naszego pastwa, by stao si jasne, e bez LiD usuwanie z ycia polskiego pozostaoci komunizmu to tylko mrzonka. Kluczowe dokumenty pastwowe i partyjne zosta y zniszczone lub s w rkach prywatnych, a wane pozycje w aparatach pastwa s bezporednio lub porednio kontrolowane wanie przez tych, ktrzy w cza sach PRL popenili przestpstwa w rozumieniu obowizujcego wtedy prawa. W iele z osb, m ogcych wystpi jako wiadkowie w procesach przeciw ludziom dawnej nom enklatury po prostu si boi tak ja k dawniej - wiedzc, e dawni przestpcy w cale nie znaleli sie na marginesie y d a spoecznego. Bez LiD doprowadzenie do sdu wszystkich spraw stumionych w czasach PRL czyli postulowane usuwanie z ycia polskiego pozostaoci komunizmu jest nie do zrobienia naw et w maej czci. Autor cytowanego tekstu przyznaje, i czonkowie b. nomenklatury dokonali w ielu przestpstw i e bezprawie byo systemowo uwarunkowane. Zdaje si jednak nie rozum ie, e obecny aparat prawa nie jest w stanie ich za te czyny rozliczy. Obie opcje pierwsza i trzecia s dla mnie nie do przyjcia. Pozostaje wariant poredni. Ograniczenie ciaru garbu, jak i nam po komunizmie zosta poprzez operacj prawn, o ograniczonym zakresie, ktra usunie z tkanki ycia spoecznego pasoytniczy twr, ktrym zaowocowaa transformacja ustrojowa: ukad pos tnomc nklaturowy.

D ekom unizacja: pozory i rzeczyw isto, Polityka, nr 44, 31.10.92, s. 3; przedruk tekstu redakcyjnego z K ultury, n r 10/92-

Do przodu propozycje

153

W tym kontekcie powiedzmy raz jeszcze czym dekomunizacja by n ie powinna: przedsiwziciem naruszajacym zasady praworzdnoci; wyrwnywaniem krzywd, rozdawaniem ciosw na olep i prb realizacji dziejowej sprawiedliwoci; wyznaczaniem linii demarkacyjnej m idzy tymi, ktrzy byli ludm i ko munizmu, i tymi, ktrzy byli jego przeciwnikami; innymi sowy nie chodzi o osd ludzi, osd ich yciorysw, lecz ocen ich uwika i uzalenie. Rzecz bowiem nie w szukaniu winy w ludziach, lecz w instytucjach, ktre ich ufor moway; dziaaniem o charakterze ekonomicznym, prb ekonomicznych rew in dykacji w stosunku do uwaszczonej nomenklatury. Dekomunizacja ekonomiczna jest bezcelowa, gdy spki nomenklaturowe zdyy kilkakrotnie wypra swoje brudne pienidze. Oznacza to, i poza wyjtkowymi przypadkami standardowymi rodkam i prawnymi adnych re windykacji przeprowadzi nie sposb. W ywaszczy postnomenklaturowcw m o na byoby jedynie sposobem bolszewickim, tj. za pom oc swoistej nacjonalizacji prywatnych majtkw. Skutki takiej operacji byyby jednak opakane: przeczy yby samej logice budowy gospodarki rynkowej. ISTOTA DEKOMUNIZACJI
m

Istot dekomunizacji jest przejciowe uniemoliwienie grupie osb, zajm u jcych w PRL tzw. stanowiska nomenklaturowe, penienia okrelonych funkcji publicznych. Dekomunizacja winna by zgodn z prawem, uregulowan ustawowo, pro cedur rozbicia (a przynajmniej osabienia) ukadu postkomunistycznego, poprzez czasowe pozbawienie pewnej precyzyjnie okrelonej grupy osb prawa do ob sadzania stanowisk umoliwiajcych wywieranie znaczcego wpywu na bieg spraw publicznych, dziki posugiwaniu si zasobam i stanowicymi wasno pastwow. DEFINICJA NOMENKLATURY Mwic o nomenklaturze w tym tekcie mam na myli dwie zachodzce na siebie grupy ludzi.

154

Andrzej Zybcrtowicz

Po pierw sze, etatow ych pracownikw politycznych PZPR. Po drugie, te osoby, ktre zajm ow ay decydenckie stanowiska pastwowe, w organizacjach "sp dzielczych i spoecznych, ktrych obsada przed nominacj lub "wyborem wy magaa uprzedniej pozytywnej decyzji instancji partyjnej odpowiedniego szczebla. Ustawa dekomunizacyj na powinna zawiera kompletny wykaz wchodzcych w gr stanowisk (w adnym razie nie powinien by on ustalany przez Rad Ministrw w drodze rozporzdzenia). Omwmy teraz kryteria zastosowane przy tym ujciu nomenklatury. Kry terium etatow oci jest wane, wycza ono bowiem ludzi, ktrzy np. byli w pewnym okresie ycia I sekretarzami POP czy KZ47 w swym zakadzie pracy, lecz w ykonyw ali t funkcj spoecznie. W niektrych przypadkach od decyzji sam ych zainteresow anych zaleao, czy penic funkcj przejd na etat partyjny, czy bd dziaali spoecznie. Kryterium etatowoci byo wane da kierownictwa instancji partyjnych. Znany jest mi osobicie przypadek, gdy instruktor z KW kontaktujcy si telefonicznie z II sekretarzem Komitetu Gminnego uzaleni przekazanie m u (pod nieobecno etatowego I sekretarza) pewnych informacji od tego, czy w II sekretarz jest na partyjnym etacie. Pracownikw politycznych wyodrbniam , by dekomunizacja nie obejmowaa takich ludzi zatrudnionych na etatach w PZPR jak: sekretarki, palacze, kierowcy. W edug danych ogaszanych pod koniec lat *80 liczba pracownikw politycznych PZPR wynosia ok. 15 tysicy osb. W przypadku drugiej grupy take trzeba bdzie dokona zawe, by nie obj m echanicznie mianem nomenklatury wszystkich stanowisk, ktrych ob sadzanie instancje partyjne staray si kontrolowa. Na przeomie lat "70-80 liczba tych stanowisk kierow niczych (od najniszego szczebla), bya szacowana na 800900 tysicy. W PZPR, a zwaszcza w jej niszych instancjach istniaa tendencja (o rnym nateniu w rnych latach) do zwikszania wadzy i wpyww tych instancji poprzez poszerzanie listy stanowisk nomenklaturowych. Rakowski wskaza kiedy , i jeden z Komitetw Dzielnicowych w Krakowie zatwierdza obsadzanie stanowiska kierownika wietlicy dla emerytw. W Toruniu Komitet Miejski w latach *80 upomina si o swe prawo do zatwierdzania prezesa spdzielni kominiarskiej. Nie widz potnzeby, by ludzie penicy tego typu stanowiska byli poddawani dekomunizacji. Ograniczy si mona np. do wykazw stanowisk zatwierdzanych przez KC i Komitety Wojwdzide oraz Komitety Miejskie i Dzielnicowe (odpowied niki m iejskich w duych miastach). B y m oe w arto przyj zasad, i z
47 N ie jestem pew ien, czy sekretarzow anie organizacjom m ajcym status K om itetu Zakadow ego z definicji nic byo etatow e. 48 Jeli si n ic m yl w artykule ogoszonym w yciu Literackim w 81.

Do przodu propozycje

155

dekomunizacji wykluczone s te osoby obejmujce nomenklaturowe stanowiska gospodarcze, ktre nigdy nie peniy funkcji w partii (np. dyrektorzy wikszych przedsibiorstw nierzadko jednoczenie bywali czonkami egzekutyw Komitetw Wojewdzkich), czyli rzeczywici fachowcy. Rzecz wymaga jednak dokadniej szej analizy. Osobnym kryterium zmniejszajcym liczb osb objtych dekomunizacj mgby by czas zajmowania stanowisk nomenklaturowych. Nie ulega dla mnie wtpliwoci, e zdekomunizowane powinny by osoby przez duszy czas orbi tujce na tzw. nomenklaturowej karuzeli kadrowej. Na przykad, raz bdce dyre ktorem mleczami, kiedy indziej Wydziau Kultury Fizycznej i Turystyki w urz dzie wojewdzkim, prezesem Wojewdzkiego Zwizku Spdzielni Pracy, dyrek torem Centrum Projektowania, Bada i Realizacji Obiektw Kultury czy szefem Zjednoczenia Przemysu Olejarskiego (nie artuj, byy takie instytucje). Potrzebne s dokadniejsze szacunki, sdz jednak, i liczba osb zaliczanych do nomenklatury okrelonej w powyszy sposb nie powinna przekracza 150200 tysicy. Oczywiste jest, e liczba podlegajcych rzeczywistej dekomunizacji bdzie znacznie mniejsza tylko cz z wchodzcych w gr osb sprawuje wane funkcje publiczne. Poza nomenklatur okrelon w powyszy sposb dekomunizjeja po winna obj jeszcze funkcjonariuszy tajnych sub PR L(tj. w MSW: SB, wywiadu i kontrwywiadu, Zarzdu Zwiadu WOP; w MON: wywiadu i kontrwywiadu).
WYCZENIA Z DEKOMUNIZACJI

Proponuj, by procedurami dekomunizacyjnymi nie byy objte nastpujace osoby: ci czonkowie partii, ktrzy rozstali si z ni przed ustalonym ustawowo terminem (wydaje si, e wprowadzenie stanu wojennego jest dobr cezur); te osoby bezpartyjne, ktre piastoway tylko jedno stanowisko nomen klaturowe i przez okres nie duszy ni (powiedzmy) trzy lata pod warunkiem, i nie dziao si to w okresie 86-89. W sytuacji, gdy i tak niezbdne wydaje si powoanie cakiem nowej (no wych?) suby specjalnej budowanej od podstaw (zob. niej) zrezygnowabym z obejmowania automatyzmem oglnej ustawy dekomunizacyjnej stanowisk w obecnych resortach ON i SW. Tutaj potrzebne s bardziej subtelne rozwizania.

156

Andrzej Zybertowicz

UZASADNIENIE DEKOMUNIZACJI

Oczywicie bdzie to dla osb z grona b. nomenklatury, pragncych obecnie czynnie uczestniczy w yciu publicznym, spora dolegliwo. Jakie jest zatem uzasadnienie takiego kroku? Gwny powd je st moim zdaniem taki, e wanie z grona tych osb rekrutuj si ci, ktizy stanowi rdze tego, co nazywam tu ukadem postnomenklaturowym, ukadem paraliujcym budow w Polsce demokratycznego pastwa prawa wspar tego na nowoczesnej gospodarce rynkowej. Grupa ludzi b. nomenklatury stanowi te moim zdaniem zagroenie dla bezpieczestwa narodowego. Wrd czonkw nom enklatury na pewno moemy znale ludzi uczciwych. Jednake jako cao grupa nomenklaturowa lojalna bya wobec interesw obcego pastwa. W najlepszym razie (najlepszym dla jej wizerunku) nomenklatura tolerowaa w swym gronie tych, ktrzy nie kryli si z tym, i lojalni s przede wszystkim wobec M oskwy. Funkcjonowanie w ramach nomenklatury wychowywao oportunistw a dzisiejszy oportunizm byych nomenklaturowcw wobec zachod nich instytucji ekonomicznych wcale nie jest mniej grony od dawnej sualczoci wobec towarzyszy radzieckich. Koncentrujc uwag na problemie lustracji elit pastwowych pod ktem eliminacji osb podatnych na szanta ze wzgldu na daw n tajn wspprac z policj polityczn, nie dostrzeono innej wanej grupy ludzi, take podatnych na szanta. Tych czonkw nomenklatury, ktrzy dokonali czynw przestpczych na gruncie peerelowskiego prawa. M og by oni szan taowani przez swych b. towarzyszy jak i wszystkich tych, ktrym udao si uzyska jakie dowody ich nielegalnych dziaa. Wchodz tu w gr wszelkie suby specjalne operujce w Polsce niezalenie od kierunku geograficznego. Niezalenie od powyszego, postnomenklaturowcy w ogle, to ludzie ufor mowani przez praktyk funkcjonowania w pastwie, w ktrym szacunek dla prawa by na b. dalekim planie. To ludzie albo kiedy oczadzeni komunistyczn ideologi, albo ludzie podwjnych jzykw i myli. Teraz stroj si w etos facho woci. Jacy z nich fachowcy, jeli kadrowe ruchy nomenklaturowe z reguy podlegay zasadzie selekcji negatywnej? Podsum ujm y ten wtek. Postnomenklaturowcy to grupa, ktra powinna by przejciowo pozbawiona bezporedniego wpywu na bieg spraw pastwowych, poniewa: jest wrd nich sporo ludzi, ktrzy popeniali przestpstwa w zwizku penieniem sw ych funkcji; mamy zatem do czynienia z grup o wyszej od

Do przodu propozycje

157

przecitnej podatnoci na szanta oraz o wyszej od przecitnej skonnoci do dziaa niezgodnych z prawem; ich pozycje spoeczne w znacznej mierze wywodz si nie z pracowitoci i fachowoci, lecz wypywaj z mechanizmw selekcji negatywnej, nepotyzm u i lojalnoci wobec ukadw nieformalnych - w tym przestpczych; jako grupa stanowi obecnie uprzywilejowany, nieform alny ukad para liujcy praworzdne funkcjonowanie gospodarki i pastwa. Jak czytelnik zauway, charakteryzujc grup nom enklaturow pom ijam w iel ce zoon i nieatw do rozstrzygnicia kwesti, w jakim stopniu ze w zgldu na niesuwerenny, namiestniczy charakter PZPR naleaoby uzna ludzi nom en klatury za zdrajcw narodu. Jest to sprawa w arta osobnej analizy i nie sdz, by prowadzc j w rzeczowym tonie, mona byo uzyska jednoznaczne, dajce si zastosowa do tej grupy jako caoci, oceny. W rd argumentw przeciw dekomunizacji jest i taki: Nie dostrzega sie istotnego problemu braku kadr, a ewentualna dekomunizacja ten stan zapaci" drastycznie pogbi (Milczanowski49). Rzecz jasna, e dekom unizacja pewne problem y kadrowe spowoduje. Jednake w dyskusji nad LiD pom ijana bywa pew na korzy, jak mdra realizacja tych operacji moe przynie. O t jest w naszym kraju nie tak maa grupa ludzi wyksztaconych, posiadajcych do wiadczenie w dziaaniu spoecznym, nierzadko przetartych w w iecie, znajcych jzyki obce, zorientowanych w mechanizmach dziaania spoeczestw dem okra tycznych W ostatnich latach wycofali si z ycia publicznego (lub wiadom ie postanowili sie do nie wcza) z powodw e tak powiem estetycznych. Z byt nieprzejrzysta i brutalna jest dla nich polska scena polityczna, dziwaczne konfiguracje, zmiany frontw, niespeniane obietnice. Zbyt czste s sytuacje, w ktrych wczorajsi oszczercy, cyniczni ideolodzy i dyrygenci ycia m as w yst puj w roli wzorw pizedsibiorczoci i obrocw demokracji. Ludzie, o ktrych mwi emigranci wewntrzni ery postkomunistycznej nie w ierz, by w naszej schorowanej polityce byo miejsce dla uczciwych, dla kierujcych si racjami moralnymi, a zarazem nie uderzajcych bez potrzeby w bbny wartoci ostatecznych. M ona mie nadziej, e oczyszczenie polskiej sceny politycznej uzyskane dziki LiD skoni tych ludzi do oddania swych zdolnoci na sub publiczn.

49 W ypowied dla W prost, nr 36, 06.09.92, s. 4

158

Andrzej Zybertowicz

CO NALEAOBY ZROBI PRZED LUSTRACJ I DEKOM UNIZACJ?


Jako krok na drodze do usuwania wanych patologii systemowych, deko m unizacja pow inna zosta poprzedzona fachowym rozpoznaniem pozycji i rze czyw istych zagroe, jakie ludzie b. nomenklatury stwarzaj. Naleaoby spo rzdzi jaki ra c h u n e k sym ulacyjny m oliwych skutkw LID nie tylko kosztw m aterialnych tej operacji, lecz oczywicie przede wszystkim kosztw ludzkich i instytucjonalnych. Gdyby zwolennicy LiD od tego zaczli, to zapewne w oglnopolskiej dyskusji nad t operacj byoby nieco mniej emocji, taniego moralizowania i ducha rewanu. Koniecznie zacz naley od ustalenia w stpnych szacunkw liczby osb, ktre ze w zgldu na spenianie kryteriw ustawy byyby pozbawione moliwoci obejmowania pewnych stanowisk, tak samo jak trzeba wyznaczy liczb wcho dzcych w gr stanowisk. Wreszcie trzeba ustali przyblion liczb osb, ktre faktycznie ucierpi w wyniku przeprowadzenia dekomunizacji. Czy autorzy sena ckiego projektu ustawy wykonali te kroki? Majc te dane naley rozwin mdr kampani propagandow wskazujc na ogra niczony osobowo i czasowo charakter dekomunizacji. Chodzi m.in. o to, by szeregowi czonkowie partii nie czuli zagroenia, tak jak mog je czu ludzie bdcy wieloletnimi etatowymi funkcjonariuszami czy najemnymi ideologami PZPR. Nie naley uatwia starym nomenklaturowym wyjadaczom ustawiania si w jednym szeregu z szarymi czonkami partii (lub ludmi penicymi w niej przejciowo i spoecznie najnisze funkcje wybieralne) i wykorzystywania tego dla celw propagandowych. Zgodny z praw em byby chyba kadrowy przegld Rzeczypospolitej pro wadzony od dw u stron jednoczenie. Z jednej strony, policzy trzeba, ile stano w isk pastwow ych wanych dla ycia publicznego obsadzonych jest przez ludzi dawnej nom enklatury (moe okazaoby si, i w niektrych sferach ycia spoe cznego o dekom unizacj nie ma co kruszy kopii, bo zostay tylko niedobitki). Z drugiej strony w tym punkcie nie mam jasnoci, co do zgodnoci z prawem takiego przedsiw zicia (tu musz wypowiedzie si instancje kompetentne) niejako na odwrt naleaoby ustali, jakie role spoeczne, pozycje publiczne i m ajtkowe obsadzaj dzi ci, ktrzy naleeli do nomenklatury . Gdyby np. Poro

50 Podobny pom ys w ysun Jeizy Robert N ow ak w tekcie N ie bdzie kolejnej 'gru k resk i V\ ad, nr 2 9 , 19.07.32, s. 6.

Do przodu propozycje

159

zumienie Centrum miao ludzi z gow, to zam iast od duszego czasu oglnikowo rzuca haso dekomunizacji, powinno samo, niejako w czynie spoecznym , spo rzdzi taki wykaz-analiz, zaczynajc np. od wybranego regionu (choby gm iny) czy dziedziny ycia spoecznego. Niezalenie od takiego przegldu kadrowego, podjta powinna by system a tyczna kontrola rodowisk ludzi b. aparatu wadzy PRL, w tym b. funkcjonariuszy sub specjalnych51. Nawiasem mwic, niektre suby specjalne (jeli dobrze pamitam, np. FBI) rutynowo sprawdzaj dalsze losy yciowe sw ych byych pracownikw. Powd jest prosty w gr w chodz ludzie, ktrzy uzyskali wiedz i kontakty atrakcyjne zarwno dla obcych sub specjalnych ja k i dla rodzim ego podziemia kryminalnego. Ciekawe byoby te przebadanie, ja k wyglda skala bezrobocia wrd byych funkcjonariuszy MSW czy nomenklaturowcw w ogle. Warto te ustali, czy zgodna z prawem byaby podatkowa pilotujca analiza stanu majtkowego byych nomenklaturowcw (np. wybranych losowo z mdrze sporzdzonego wykazu): jaki majtek obecnie deklaruj, jakie s znam iona ich m ajtku i stylu ycia, jakie podatki w ostatnich latach zapacili. Porwna dek laracje z faktami. Z tym, e nic m og takiej operacji wykona te izby skarbowe, ktre nasycone s ludmi b. nomenklatury. Wtedy wiadomo byoby, jak w ilk faktycznie wyglda. Gdzie m a jeszcze ky, a gdzie jest ju bezzbny. Przeprowadzona w sposb ustawowy dekomunizacja potrzebna je st wanie dlatego, i nie istniej praktycznie, ze w zgldu na natur i spoeczny kontekst popeniania przestpstw moliwoci zidentyfikownia i ukarania nawet maej czci z tych, ktrzy okradali i okradaj Rzeczypospolit. W tej perspektywie dekomunizacja moe si jaw i jako wybr mniejszego za, mniejszej szkody w skali spoecznej, strukturalnej.

JA K DEKOM UNIZOW A?
Dekomunizacja powinna by zakrojona w sko i precyzyjnie. W ydaje si, e rozwizaniem korzystnym byoby co w rodzaju piramidy czasowej szerszej w momencie jej wprowadzenia, stopniowo zwajacej si i w reszcie po pewnym okresie (sdz, i 8-10 lat byoby okresem wystarczajacym ) samolikwidujcej si. Innymi sowy, na pocztku lista stanowisk pastwowych, do obsadzenia
51 O tym , i takiej kontroli nie podjto, m w i opracow any przez. M SW na pocztku m arca raport Podstaw ow e w ew ntrzne zagroenia bezpieczestw a pastw a", opublikow any w K onfidenci s w rd nas..

160

Andrzej Zybertowicz

ktrych nomenklaturowcy nie byliby upowanieni, liczyaby powiedzmy (tylko przykadowo nie robiem rzeczywistych szacunkw) 25.000. W okresach np. trzyletnich nastpowaoby jej zawanie, tj. w trzecim roku od jej wprowadzenia liczyaby 15 tys., w szstym 10 tys, w roku smym 5 tys., a po dziesiciu latach nastpowaoby automatyczne wygaszenie wszelkich procedur dekomunizacyjnych. Tytuem przykadu przyjmijmy, i osoba X bdca w przeszoci instruktorem Kom itetu W ojewdzkiego PZPR jest obecnie dyrektorem szkoy redniej. Osoba ta w iedziaaby, i przez najblisze 3 lata wyej awansowa nie moe, lecz po tym okresie ju tak. Z kolei przez nastpne 3 lata nie byaby uprawniona do objcia funkcji kuratora wojewdzkiego, lecz po szeciu latach od wejcia ustawy dekomunizacyjnej w ycie i to stanowisko staoby dla niej otworem. Za po latach 8-10 m ogaby zosta nie tylko ministrem edukacji narodowej, lecz te obj kade inne stanowisko pastwowe na zasadach oglnych. W przypadku stanow isk wicych si z dostpem do tajnych informacji, podlegaaby proce durom weryfikacyjnym wsplnym dla wszystkich obywateli. CZY DEKOMUNIZACJA OZNACZAABY ODPOWIEDZIALNO ZBIOROW? Czy ustawy dekomunizacyjne zakadayby win kolektywn?52 W pewnym sensie tak. A le tylko piknoduch moe sdzi, e w procesie decyzji politycznych czy gospodarczych nawet podejmowanych i realizowanych w najbardziej de mokratycznym trybie mona unikn krokw uderzajcych take w tych, co nie zawinili. Jako wymowny przykad rozpatrzmy obecn polityk pacow w sferze budetow ej. W jednym z wywiadw pose Merkel mwi: Jeeli pojawia si dylem at a nasz budet to rwnowaga midzy dylematami czy wyda zotwk na zwikszenie emerytur i sub zdrowia, czy na policjanta i celnika,

52 T o w anie ja k o gw ny argum ent przeciw dekom unizacji w ysuw a prezydent B ugarii, elew w rozm ow ie z M ichnikiem : Praw dziw a dekom unizacja sprow adza si w edug m nie do lik w idacji kom unistycznego system u, cakow itej likw idacji totalitarnych instytucji i m etod oddziayw ania na spoeczestw o o ra z idei zw izanych z charakterem w adzy. Jestem natom iast kategorycznie przeciw specjalnym ustaw om dekom unizacyjnym , poniew a s one ukierunkow ane na zw alczanie okrelonych g ru p i zakadaj w in kolektyw n. Przeczy to naszej konstytucji, przeczy w szystkim m idzynaro dow ym konw encjom i dokum entom , ktre podpisalim y. B ugaria ja k o czonek Zgrom adzenia Par lam entarnego R ady Europy, m usi przestrzega K onw encji P aw C zow ieka" (G W , n r 174, A R M, 25-26.08.92, s. 9). A je li w rd ow ych totalitarnych instytucji i m etod oddziayw ania kluczow rol odgryw aj w izi nieform alne w tym agenturalne dalej, korupcja i hipotryzja, to ja k m ona si z nim i upora m etodam i naszych idealistw ?

Do przodu propozycje

161

to trzeba j w yda wanie na policjanta i celnika. Trzeba zacisn zby i pow iedzie pienidze musi dosta przede wszystkim pastwo, bo jeli pastwo przetrwa i jego struktury bd dziaay coraz sprawniej, to przetrwalim y jeli nie, to... wiat moe si przecie oby bez Polski i Polakw53. Zgadzam si, i w obecnej sytuacji takie rozumowanie jest prawidowe. Ale co ta sytuacja m a wsplnego z ewentualn dekomunizacj? Zastanwmy si: czy jest sprawiedliwe, by mody chopak z policyjnych Oddziaw Prewencji lub wojskowy kierowca zarabiali wicej od chirurga lub profesora wyszej uczelni? Czy lekarze lub nauczyciele jako grupy spoeczne s winni tego, i zasoby budetu nie pozw alaj ani na sprawiedliwe spoecznie, ani na godziwe bytowo, dzielenie rodkw? Oczywicie, e nie! Jednak analizujc mechanizm funkcjonowania pastwa, rozumiemy, i w danej sytuacji trzeba w pierwszej kolejnoci zapewni dziaanie tych instytucji, bez funkcjonowania ktrych rozsypaniu moe ulec cay system spoeczny. Zatem w interesie caoci karzemy w pewnym sensie, bo upoledzamy niewinnych, wybrane grupy spoeczne. Dekomunizacja take bdzie oznaczaa pewne cho jedynie czasowe upoledzenie pewnej grupy spoecznej. Czy nie bdzie to jednak upoledzenie mniej przypadkowe, mniej lepe ni to, z ktrym mamy do czynienia w przypadku nieuchronnych prioiytetw polityki pacowej w budetwce? M gby kto na to kontrargumentowa, i nawet niesprawiedliwe decyzje pacowe, to co innego ni pozbawienie jakiej czci praw obywatelskich. A czy brak rodkw do ycia, mimo przyzwoitego wykonywania swego zawodu, nie jest naruszeniem wanych praw ludzkich? Faktyczna, zasadnicza rnica midzy tymi sytuacjami polega na tym , e suba zdrowia i nauczyciele nie mog si broni, natom iast (bye) suby spec jalne i nomenklaturowcy maj a nadto rodkw i sposobw do swej dyspozycji, by blokowa prby prowadzenia polityki, ktra mogaby w nich uderzy. To, i postkomunici si broni jest naturalne. W peni rozumiem motywacje np. Leszka Millera. Rozumiem te zachowanie tych, nie posiadajacych nomenkla turowej i partyjnej przeszoci ludzi, ktrzy ostatnio weszli w interesy z post komunistami. Mog te poj, i pierwszym i drugim przychodz w sukurs roz maite humanizujce piknoduchy. Nie mog jednak zgodzi si na to, by mrzonki w stylu: Dekom unizacja realna to zm iana umysu skomunizowanego, bowiem dekom unizowa to znaczy rozum ie54 zastpoway analiz polityczn i rzeczywisty namys nad sytuacj,
53 Rozmowa Janiny Paradow skiej, Polityka, nr 33, 15.08.92, s. 5. 54 A .M ichnik, G orca historia dekom unizacji, G W , n r 181, A R , 03.08.92, s. 9 (jest to kom entarz do ksiki Teczki, czyli w idm a bezpieki, pod red. Jacka Snopkiew icza).

162

Andrzej Zybertowicz

w jakiej nasz kraj si znajduje. Autorowi tej wypowiedzi nie chodzi przecie chyba o jakie form y przymusowej reedukacji?! Zrozumie mona prawdziwe przyczyny A ID S i potem zm ieni swoje zachowanie na bardziej racjonalne i zarazem hum anitarne. Jaki sens m a jednak namawianie przedsibiorcy, by przesta opaca sw ych kolegw (byych towarzyszy) w urzdach skarbowych i celnych za przym ykanie oka na jego przestpstwa podatkowe? Czy mona "zm ieni jego um ys na tyle, by zrozum ia, jak brzydko postpuje? Jedyna skuteczna droga, to odcicie go od zbyt atw ych wej do tych instytucji. Temu wanie suy maj LiD: przeksztaceniu i oczyszczeniu przestrzeni, w jakiej funkcjonuje polska gospodarka. Innymi sowy, maj oczyci administracyjn* legislacyjn, bankow , podatkow, celn, sdow i policyjn infrastruktur, w jakiej funkcjonuje nasz rodzcy si dopiero kapita i rynek. Jeli pragniemy budow a gospodark przypom inajc systemy W splnoty Europejskiej, to naj pierw nieform alne ukady wizi postkomunistycznych musz zosta zepchnite z pozycji dom inujcych, gdzie na margines procesw spoecznych. Jak mona zm inim alizowa negatywne skutki dekomunizacji? Po pierwsze, pow inna ona by zrobiona fachowo naleaoby si wspiera wykazami stano w isk nom enklaturowych stosowanych przez PZPR. Po drugie, powinna by do pytka, np. nie obejmowa ludzi, ktrzy przed oznaczonym terminem rozstali si z parti. N iestety, odnosz wraenie, i m amy tu do czynienia z kolejn spraw , za ktr zabrali si niefachowcy. To nieco paradoksalne, lecz nie moe dziw i: najbardziej fachowo (i najmniej niesprawiedliwie zarazem) m ogliby j zrobi ci, w ktrych musi uderzy byli czonkowie partii, zwaszcza kursujcy w nom enklaturowej karuzeli kadrowej). W arto by te zastanowi si nad zapisem ustawowym um oliwiajcym osobom, ktre, po wejciu w ycie ustawy dekom unizacyjnej, przed okrelonym terminem, sam e ustpi ze stanowisk, objcie skrconym (np. o poow) okresem zakazu obejmowania stanowisk z danej puli.

Do przodu propozycje

163-

POTRZEBA BUDOW Y SUBY SPECJALNEJ O D PODSTAW


"Kto by zamieszany w brudne sprawy, ten nie moe mie dobrego rozeznania. To czowiek zdeprawowany, chory umysowo. W wywiadzie nie potrzeba potworw, lecz izeczoznawcw55

Dlaczego obecnie nie wystarczy najpeniejsze nawet oczyszczenie obecnych sub specjalnych pastwa z ludzi starej epoki? Trzeba si liczy z tym , i od czasu gdy byli funkcjonariusze SB podjli prac w UOP obaw iajc si np. drugiej fali weryfikacji, korzystajc z rozpoznania sytuacji posiadanego dziki obecnoci starych, rozpoczto agenturyzacj ludzi w UOP nowych (pomijam ju kwesti istnienia TW w szeregach np. W iP-u, ktrego dziaacze objli szereg stanowisk w UOP). Czysta statystyka w poczeniu z oglnym rozprzeniem instytucji pastwa wskazuje na to, i niektre z takich prb m usiay zakoczy si sukcesem. Wydaje si, i robienie w MSW jakiej drugiej fali weryfikacji spow odo waoby wicej chaosu ni poytku. Pewnych rzeczy po prostu nie mona napra wi, trzeba je zrobi od nowa. Niezbdne jest powoanie cakowicie nowej suby wywiadowczej i kontr wywiadowczej oraz policji politycznej funkcjonujcych poza M SW . Zapewne nie sposb bdzie tego zrobi bez pomocy jakiego roztropnie wybranego pastw a demokratycznego, ktrego interesy nie koliduj z naszymi (Litwini robi to pono przy pomocy USA). W sytuacji takiej nasze suby specjalne praw ie na pewno bd w znacznym stopniu rozpracowane przez sponsora, ale bdzie to sytuacja o wiele zdrowsza od obecnej. Bdzie wiadomo, kto zna nasze tajemnice i bdzie to jedno pastwo. Przedsiwzicie takie jest oczywicie bardzo kosztowne. Wszelako, gdy uwzgld nimy jedynie straty ekonomiczne, jakie ponosi spoeczestwo w wyniku niezdolnoci pastwa do zmagania si z przestpstwami wikszej i mniejszej skali, inwestycja taka okae si bardzo dobrym interesem.

55 A lcxandrc d e M arcnches, b. dugoletni szef SDECE, francuskiego w yw iadu i kontrw yw ia cyt. za: C hristine O ckreni, A lexandre de M arenches, S ekrety ksit i szpiegw , W arszaw a 1992, Editions Spotkania, pizek. Zofia Jeew ska, s. 77.

164

Andrzej Zybertowicz

Jednake budow a nowych sub specjalnych mijaaby si z celem, jeli nie byaby powizana z ca grup przedsiwzi reformujcych pastwo. W ydaje si, e niezbdne jest podjcie nastpujcych krokw (ich kolejno je st do przedyskutowania): W yprowadzenie prokuratury poza m inisterstwo sprawiedliwoci i uczynienie prokuratora generalnego urzdnikiem mianowanym przez par lam ent, co zm niejszy uzalenienie pracy tego urzdu od biecych koniunktur partyjno-politycznych (jest to istotne take z punktu widzenia pracy samych sub specjalnych tak np. zgodnie z art. 10 ustawy o UOP i 19 ustawy o policji z "90 podsuch moe zaizdzi minister SW po uzyskaniu zgody prokuratora gene ralnego56; w sytuacji gdy prokuratorem tym jest minister sprawiedliwoci, bdcy czonkiem jednej z partii, trudno zagwarantowa jego bezstronno w przypadku prowadzenia ledztwa przeciw jego partyjnym kolegom). P ra w o rz d n a lustracja (powinna obj te pastwowe rodki przekazu), ktra zm niejszy agenturalne paraliowanie pastwa. Po przeprowadzeniu lustracji i w w ietle jej wynikw, dodatkowa, specjalna kom isja powinna przejrze prace kom isji, ktre w 90 weryfikoway funkcjonariuszy SB. Niepokj m usz budzi zwaszcza sytuacje takie jak ta, ktra wydarzya si w Pile. W ojewdzka Komisja W eryfikacyjna a w 70% pozytywnie ocenia kierownictwo wydziaowe, tj. naczelnikw i ich zastpcw. Godny podkrelenia jest fakt pozytywnego zwe ryfikowania naczelnikw wydziaw III i IV oraz ich zastpcw...57. Przecie na stanowiska te awansowali tylko ludzie, ktrzy szczeglnie zasuyli si w w alce z opozycj. Trudno znale inne logiczne wyjanienie tej sytuacji, jak wskazanie na fakt, i to wanie naczelnicy i ich zastpcy znali dokadnie ca agentur swych wydziaw, i e ten wanie fakt odegra spor rol przy wery fikacji. W arto te zastanowi si nad sytuacjami takimi jak przedstawiona przez M acieja Urbaskiego, przewodniczcego poznaskiej komisji weryfikacyjnej: ju po wydaniu negatyw nych werdyktw przychodzili do zainteresowani, przy noszc pozytyw ne opinie z parafii, a nawet od dziaaczy 'Solidarnoci* > Dekom unizacja.

56 W praktyce je d n ak tygory ustaw ow e dotyczce U O P om ijane sjj przy pom ocy prokuratur w ojew dzkich. Ich kierow nicy m aj praw o do w ydaw ania decyzji o naruszeniu tajem nicy korespon dencji i zaoeniu podsuchu telefonicznego. W a n ie z tego praw a skorzystano w przypadku zaoenia (chyba przez p o licj) podsuchu u rodzicw chopca crki w icem arszaka Sejm u, M oniki Kern. 57 C yt. za listem b. funkcjonariuszy SB w oj. pilskiego do T S (n r 9, 01.03.91, s. 9). S tam podane nazw iska niektrych tych zw eryfikow anych pozytyw nie osb. 58 W rozm ow ie z dziennikarzem Trybuny, Zygm unt R ola, Poegnanie z SB, Trybuna, n r 168, wyd. i , 02.09.90, s . 1.

Do przodu propozycje

165

Zmiana prawa prasowego, ktra zwikszy odpowiedzialno za sow o i zmniejszy liczb bezpodstawnych oskare. Rzeczywiste spluralizowanie rodkw m asowego przekazu. W ybr nowego parlamentu i prezydenta (moe w odwrotnej kolej noci?). Ustanowienie form parlamentarnej kontroli nad subam i specjalnymi. Powoanie nowej suby tjnej budowanej od podstaw. Stopniowe wygaszanie niektrych (wszystkich?) dotychczas funkcjo nujcych sub specjalnych. Powoanie niezalenych, finansowanych ze rodkw spoecznych po wiconych kontroli przestrzegania prawa przez organy pastwa, wspom a gajcych pras w roli penienia przez ni funkcji tzw. czwartej kontrolnej wadzy (obok wadz: ustawodawczej, wykonawczej i sdowniczej). Bez takich stowarzysze nie ma najmniejszych szans, by np. proces prywatyzacji gospodarki nie by po prostu praniem kradzionych pastwowych pienidzy. Przed podjciem tych krokw w adnym razie nie mona przeprowadza adnej powaniejszej reformy administracji pastwowej, np. odtwarzania pow ia tw. Kada zoona reorganizacja stwarza bowiem szerokie moliwoci naduy. Przy obecnym stanie instytucji naszego pastwa taka operacja nie mogaby nie zaowocowa negatywnymi skutkami o wielkiej skali. Rezygnacja z LiD moe doprowadzi do rozpaczliwej sytuacji, w ktrej okae sie, i wadza d la najwikszego zodzieja to jedyna szansa dla P olski ! e bdzie u nas niczym w miasteczku gdzie na dzikim Zachodzie. Bandyci roz panoszyli si ponad miar, szeryf i zacni mieszkacy s zupenie bezsilni i po dugim okresie bezprawia dochodz do wniosku, i jedyn nadziej zaprowa dzenia porzdku jest wybr njwikszego bandyty szeryfem. Tylko on, znajc wiat przestpcw od rodka i nie cofajc si przed brutalnymi metodami post powania, jest w stanie zaprowadzi porzdek dojrzawszy do tego, by po okresie zbjowania zosta szacownym, cenionym obywatelem. Tak i u nas moe si zdarzy, i jedyn szans zakoczenia procesu rozszarpywania kraju na w ielk skal, bdzie oddanie wadzy (np. w postaci funkcji wicepremiera) ktremu z najwikszych rekinw biznesu. Takiemu, ktry z jednej strony nachapa si ju na tyle, i przestao go podnieca robienie kolejnych bilionw czy opanowywanie kolejnej brany, a celem yciowym staa si wadza polityczna, presti czy nawet zapisanie si w historii w roli zbawcy narodu. Takiemu, ktry znajc wszystkie sposoby oszukiwania pastwa (i pracobiorcw) zdy zrozumie, i na dalsz met kraj praworzdny tworzy lepsz infrastrukur dla biznesu ni bezprawie i niemoc pastwa.

166

Andrzej Zybertowicz

FINA
Rzecz jasna, i LiD choby najdoskonalej przeprowadzone - nie s samym dobrem. Gdy kto wskae mi inny ni dekomunizacja skuteczny sposb osabienia ukadu postnomenklaturowego odstpi od opowiadania si za tym przedsiwziciem. Spoeczne koszty towarzysz wszelkim wanym decyzjom polityczno-spoe cznym. Tizeba dokonywa trudnych wyborw. W pewnym sensie z LiD jest jak z reform gospodarcz. Nie chcemy, by czyjkolwiek poziom ycia si obniy. Mimo to zarwno politycy, jak i due niekiedy grupy spoeczne przyzwalaj na straty, majc nadziej, i s one przejciowe, liczc na pniejszy rozwj. Spraw LiD naley rozpatrywa w podobny sposb. Tak jak robic reform tworzy si oson socjaln dla najuboszych, tak realizujc LiD trzeba stworzy prawne zabezpieczenia, by zminimalizowa krzywdy, jakie mog zosta wyrzdzone niewinnym. Wielu z tych, ktrzy w wyniku reformy nie s w stanie zwiza koca z kocem czy wysa swych dzieci na wakacje, czuje si uraonych w swej godnoci w nie mniejszym stopniu jak ci, ktrych niesusznie posdzono o donoszenie na kolegw. Jeszcze nie tak dawno nie sdziem, by najwikszym realnym niebezpiecze stwem dla Polski bya groba bezporedniego signicia po wadz przez ludzi wywodzcych si z dawnych ukadw totalitarnej nomenklatury. Wyglda jednak na to, i wraz z mijajcym czasem takie rozwizanie staje si dla nich co raz mniej ryzykowne. Chocia, by moe, wcale nie jest dla zabezpieczenia ich interesw konieczne. Korzystniejsze moe by trzymanie kija w szprychach polskiej reformy, wyrywanie dla siebie ile si da i czekanie na moment, gdy niezadowolenie spoeczne osignie takie rozmiary, e prba signicia po wadz bdzie do zaakceptowania przez wielu. D o wprowadzenia stanu wojennego zmierzano w podobny sposb: intensyfikowano i podtrzymywano konflikty, w tym niektre strajki, by doprowadzi do spoecznego zmczenia walk o demokracj i sprawiedliwo. Polacy przyzwolili, mimo wszelkich kosztw, na przeprowadzenie gbokiej, rzeczywistej reform y gospodarczej. Staraem si tu wykaza, i LiD i inne kroki na drodze reformy pastwa musz by jak najprdzej zrealizowane, jeli zadanie transformacji ustrojowej ma si powie. Do problem u agentw trzeba podej spokojnie, tak jak do problemu prze stpczoci. W iadomo, e wszystkich oszustw, zodziei i aferzystw nigdy nie uda si w ytropi i ukara. Nie znaczy to wszake, i mona ustawa w dziaaniach m ajcych na celu ich ciganie. By moe przez jaki czas jeszcze nie jestemy w stanie nic poradzi na to, i nasza wolno je st biedna. Nie wierz jednak w to, i musi by to wolno poda.

ANEKS I Struktura MSW i MON (lata osiemdziesite)

Wielu elementw struktury nie udao si odtworzy. Rekonstrukcja ponisza nie bdc ani kompletna, ani w peni cisa daje jak sdz ogln orientacj w zadaniach, jakie te resorty peniy w systemie PRL-u. Znaki zapytania przy numerach wydziaw znacz, i napotkaem informacj o ich istnieniu, lecz bez dalszych okrele. Tizeba podkreli pynno struktury obu resortw. Niektrych zmian dokonywano zapewne w celach dezinformacyjnych.

Ministerstwo Spraw Wewntrznych


Pewien zrnicowany w czasie nadzr istnia ze strony Wydziau Ad ministracyjnego KC, w terenie KW, oraz tzw. resortowego Sekretarza KC; wa niejsze nominacje personalne w resorcie nadzorowa Wydzia Kadr KC; mniej wane byy zwizki z Komitetem Rady Ministrw do spraw Przestrzegania Prawa i Porzdku Publicznego, formalnie kierowanego pizez Kiszczaka, faktycznie chy ba przez wiceminstra gen. Lucjana Czubiskiego. Wiceministrowie (ich liczba bya zmienna): szef suby wywiadu i kontrwywiadu szef SB sprawujcy nadzr nad wojskami MSW (NJW i WOP) szef Suby Polityczno-Wychowawczej szef Suby Zabezpieczenia Materiaowego Komitet Zakadowy PZPR (w randze Komitetu Dzielnicowego w Warszawie) Dyrektor Generalny Gabinet Ministra: GIM Gwny Inspektorat Ministra, podzielony na wydziay rzymskie; tworzono tu zespoy kontrolne

168

Andrzej Zybertowicz

W ydzia Prasowy dyurny oficer operacyjny penicy sub przez 24 godz. ZPW Zarzd Polityczno-W ychowawczy (w WUSW wydziay i z-cy sze fw W USW -w do tych spraw) powsta w padzierniku *811 (zarzdy, podobnie ja k GIM , tworzone przez Kiszczaka na w zr wojskowy; chyba temu pionow i podlegay Rady Funkcjonariuszy; wydzia I? ZOF Zaizd Ochrony Funkcjonariuszy powoany w grudniu *84 (w W USW Inspektoraty IOF) dziaa te w szkoach resortowych, na w et w resortowej subie zdrowia) szef ZO F w randze dyrektora departa m entu podlegy bezporednio ministrowi; szefowie IOF-w podlegali bez porednio szefom WUSW. Departam enty (w W USW - wydziay, poza pionem I tu tylko Inspektorat pizy z-cy ds. SB): J wywiad; wydziay m.in.: II amerykaski, rozpracowywa m.in. rodowiska polonijne, Kon gres Polonii Amerykaskiej HI watykaski inwigilowa duszpasterstwo emigracyjne i E~ piskopat Polski XI elity rodowisk opozycyjnych, zwaszcza wsppracujcych z za granic kom rka finansowa prawdopodobnie w ramach W ydziau Oglnego w ydzia W NT wywiadu naukowo-technicznego byy te inne wydziay wyznaczone wg kierunkw geograficznych. (kraje niemieckojzyczne, azjatyckie, itd.) oglnie departament skada si z ponad 20 komrek II kontrwywiad: wydziay podzielone na kierunki geograficzne oraz nadzorujce czno (RKW radiokontrwywiad; wykorzystywano go te do rozpracowywania radia S), transport, energetyk, cudoziemow, w tym pracownikw placwek dyplomatycznych i dzienni karzy zagranicznych; take mniejszoci narodowe; wrd zada kontrwy w iadu byo zabezpieczenie otoczenia cywilnego jednostek arm ii ra dzieckiej w Polsce w ydzia XIII? III tzw . nadbudowa, tj. w zasadzie instytucje nieprodukcyjne; struktura:

i W ida ki: P o d koniec lat osiem dziesitych w centrali byo okoo 100 funkcjonariuszy p poi i tycz no-w ychow aw czego i okoo 500 w terenie".

Aneks

169

Zesp Operacyjny Departamentu Trzeciego2 (szef zespou w randze w i cedyrektora departamentu) nadzorowa instytucje centralne: KC PZPR, Sejm, Rad Pastwa, URM, NIK oraz wybrane osoby z elity wadzy Wedug instrukcji ministra nr 005/75 wyznaczajcej zasady pracy opera cyjnej wydziaw DI komend wojewdzkich wydziay te skaday si z nastpujcych sekcji (odpowiada to w zasadzie strukturze departa mentu): II propaganda (rodowiska dziennikarskie) III szkoy wysze i rednie (podstawwkami i przedszkolami zajm oway si komendy miejskie, a potem RUSW ) IV tzw. sfera kulturotwrcza (np. teatry) V organizacje spoeczno-polityczne i adm inistracja publiczna (w tym SD i ZSL; ten pion zajmowa si m.in. zabezpieczaniem wyborw do wadz w tych organizacjach); ale np. agentur w W ydziale Rolnym Urzdw W ojewdzkich prowadzi pion departamentu VI odpow ie dzialnego za rolnictwo VI RTV IX wym iar sprawiedliwoci, suba zdrowia, sport i turystyka

X poligrafia
by te pion analityczny (w departamencie prawdopodobnie w ydzia I) prawdopodobnie te wydzia VIII szkolenie IV organizacje religijne i mniejszoci narodowe; wydziay: I kler diecezjalny II ? III prymas i kuria arcybiskupia IV stowarzyszenia i organizacje katolickie V kler zakonny VI powsta w czerwcu 1977 w wyniku przeksztacenia Samodzielnej Grupy D powoanej na bazie operacyjnego zabepieczenia pielgrzy mek wtedy 12 etatw; osobny w ydzia (II?) zajmowa si wyznaniami nierzymskokatolickimi systemy informatyczne departamentu IV: ESEZO-IV kartoteka duchownych rzymskokatolickich i obiektw kocielnych ESEZO-2 ok. 100.000 wyselekcjonowanych i zakodowanych m el dunkw operacyjnych
2 D ziaa od 15.11.84

170

Andrzej Zybertowicz bliska wsppraca z Urzdem do Spraw W yzna traktowanym jako przybudwka V przem ys (przynajmniej od maja *83); byy co najmniej wydziay:
u , m , i v i v ii

GIOP Gwny Inspektorat Ochrony Przemysu, istnia od ok. *86, w te renie byy te tzw. IOP-y zajmujce si m.in. opiek nad OC O bron Cyw iln i Stra Przemysow w zakadach pracy VI rolnictwo i gospodarka ywnociowa w ydzia I - analityczny? m .in. wydziay: ds. przem ysu rolnospoywczego oraz S wiejskiej K adr (w ydziay w WUSW) Finansowy (wydziay w WUSW) Gospodarki Materiaowo-Technicznej (wydziay w WUSW) Szkolenia i Doskonalenia Zawodowego (wydziay szkolenia w WUSW) Szkoy M S W (wg stanu ze stycznia *90): A kadem ia Spraw W ewntrznych w W arszawie, powoana w 1972 Podyplomowe Studium Akademii Spraw W ewntrznych w widrze k. Otwocka (dla osb z wyksztaceniem wyszym) W ysza Szkoa Oficerska im. F. Dzieryskiego w Legionowie (SB; dla osb z wyksztaceniem rednim) Orodek szkolenia wywiadu w Kiejkutach na Mazurach W ysza Szkoa Oficerska im . W. Jwiaka w Szczytnie (MO) Szkoa Podoficerska w Supsku Szkoa Podoficerska w Pile Szkoa Ruchu Drogowego w Piasecznie (dla podoficerw) O rodek Doskonalenia Kadr Kierowniczych w odzi Zakad Tresury Psw w Sukowicach (woj. radomskie) Spoeczno-Adm inistracyjna (sprawy dowodw osobitych, ewidencji ludnoci, nadzr nad kolegiami ds. wykrocze) w WUSW wydziay oglne Biura (w W USW - wydziay):

Studiw - zwalczanie elit opozycji politycznej; powoane w czerwcu * 82;


istniao do *89; tylko sze jednostek terenowych Inspektoraty II: Gdask, Krakw, Szczecin, W rocaw, Lublin, d A system y cznoci tajnej, poczta kurierska, szyfry, etc. (w wojewdz twach tylko sekcje) B tzw. betka zajm ujca si inw igilacj bezporedni; posiadaa sie TW w hotelach (w WUSW wydziay) C archiwum ! kartoteki (wydziay w WUSW):

Aneks

171

w ydzia I - Kartoteka Aktualnych i W yelim inowanych Zainteresowa. SB i MO wydzia III informacje dotyczce przestpcw krym inalnych wydzia V rejestrowa materiay dla PSBD - Poczony System Ewidencji Danych o Pizeciwniku wydzia VI przestpcy polityczni T technika: podsuch, podgld, podrabianie dokum entw, podpisw (w ydziay w WUSW3) W inw igilacja korespondencji (wydziay w W USW ); pracow a te n a potrzeby sub wojskowych Ochrony Rzdu (podzielone na wydziay rzym skie) Organizacyj no-Prawne Paszportw (wydziay w WUSW) ledcze przygotowywao m ateriay do wykorzystania procesow ego; wydzia I zajmowa si analiz materiaw operacyjnych, tzn. pocho dzcych m in. z inwigilacji i podsuchu; (wydziay w WUSW) KG MO liczne piony, w tym: CSK Centralne Stanowisko Kierowania (w W USW - W SK) Biura: Dochodzeniowo-ledcze do W alki z Przestpstwami Gospodarczymi Dowodw Osobistych Kryminalne Ruchu Drogowego Zakad Kryminalistyki, w tym: Kartoteka Dokumentw Anonimowych (rejestrujca m.in. anonim y i pogrki kierowane do najwyszych wadz pastwowych) ZOMO (w tym druyny i plutony specjalne o kwalifikacjach komandosw; Kom enda Stoeczna miaa Brygad ZOM O; w wikszych w ojew dz twach BCP - Bataliony Centralego Podporzdkowania, np. w B ydgosz czy; w mniejszych KCP - Kom panie..., np. w Toruniu) NOMO Nieetatowe Odziay... (zwykli funkcjonariusze M O, np. z ko misariatw, milicyjnych izb dziecka przyuczeni do dziaa w oddzia ach zwartych; wykorzystywani do zabezpieczania dziaa ZOM O)

3 W Toruniu w poow ie lat osiem dziesitych ok. 15 osb.

172

Andrzej Zybertowicz

ROMO Rezerwowe Odziay... (skaday si z rezerwistw majcych przydzia do WOP; w stanie wojennym romowcw pizy Komendach W ojewdzkich grupowano w tzw.puki manewrowe) ORMO4 w Sztabie Stoecznym istnia Inspektorat do Spraw Nieletnich Stra Przemysowa Stra Portowa (by moe podlegaa jednak WOP) SOK Suba Ochrony Kolei ' KG Stray Poarnej Wysza Szkoa Poarnictwa w Warszawie NJW Nadwilaskie Jednostki Wojskowe (dawniej KB W ) w tym: Zarzd W SW (zob. struktura MON); w *89 liczyy 9000 onierzy, w tym 2000 kadry zawodowej WOP W ojska Ochrony Pogranicza Dowdztwo WOP Zarzd Zwiadu (prowadzcego agentur wrd ludnoci cywilnej rejonw przygranicznych oraz na lotniczych przejciach granicznych) O dzia kontrwywiadu Brygady: Grnolska, Kaszubska, Nadbuaska, Pomorska, Sudecka

GPK Graniczne Punkty Kontrolne


PESEL Pastwowy Elektroniczny System Ewidencji Ludnoci: CBD Centralna Baza Danych oraz TBD Terenowe Bazy Danych (filie w wojewdztwach; jakiemu departamentowi lub biuru pod lega PESEL?) Centralne Archiwum ZAG Zarzd Administracyjno-Gospodarczy: remonty kasyn, orodkw ko lonijnych, poliklinik, zakup rodkw transportu, itd. Resortowa suba zdrowia (przychodnie i polikliniki np. szpital w Bydgo szczy; jaki departament to nadzorowa?) Orodki wczasowe (np. w Korono wie, Sopocie, Turawie k. Opola, Zakopa nem), hotele (np. d, Pozna, Warszawa) Gwardyjskie Kluby Sportowe (np. Gwardia - Biaystok, Polonia Byd goszcz, Wybrzee Gdask, Gwardia - Warszawa, Wisa - Krakw)

4 W skali kraju liczya ona ponad 352 tys. czonkw " ( onierz W olnoci, luty 1983). W luty *83 ok. 10 000 w w oj. poznaskim G azeta Poznaska z lutego 1983 r.

Aneks M inisterstwo Obrony Narodowej /Komitet Obrony Kraju i jego sekretariat/

173

Zesp kierowniczy MON m inister + wiceministrowie: szefowie: GZP, Sztabu Generalnego, Gwny Kwatermistrz WP, (szef GISZ?) Przedstawiciel naczelnego dowdcy Zjednoczonych Si Zbrojnych U kadu W arszawskiego (ZSZ UW) przy WP Komitet Zakadowy PZPR Instytucji Centralnych MON Gabinet M inistra instytucje podlege: Gwna Kontrola Wojskowa ministra (por. GIM w MSW) Biuro Prawne Obiekty wypoczynkowe w Helenowie i Omulewie W ydzia Ochrony Kontrwywiadowczej i Fizycznej m inistra podlegy szefo wi WSW Zgrupowanie Jednostek Zabezpieczenia GZP Gwny Zaizd Polityczny (podczas przygotowa do stanu wojenne go bliska wsppraca z W ydziaem Propagandy KC PZPR) W ydzia Propagandy Specjalnej Sztab Generalny Zarzd I - operacyjny O ddzia I, Planowania Strategiczno-Obronnego (w czasach K uklis kiego stanowisko szefa tego Oddziau byo poczone ze sta nowiskiem z-cy szefa Zarzdu I) Odzia Szkolenia Operacyjengo Odzia Topograficzny Zarzd II - wywiad w ktrym z Oddziaw: w ydzia I werbunki; sekcja IV na terenie Polski w ydzia Ataszatw pion zajmujcy si ochron kontrwywiadowcz oficerw wyw iadu wojskowego Szkoa W ywiadowcza ZW SzG (Zarzdu W ywiadu SztabGen) Zarzd V zajmujcy si ochron tajem nicy pastwowej i subowej w caych siach zbrojnych; w ydzia III - kartoteki (w tym agentury Zarzdu II?) Zarzd X (jego reprezentant uczestniczy w przygotowaniach do stanu wojennego)

174

Andrzej Zybertowicz

Szefostwo W SW : w centrali Zarzdy (take Zarzdy przy Okrgach oraz Ro dzajach Si Zbrojnych (RSZ): DWM, DWL, DOPK oraz w NJW); szef WSW w randze szefa rodzaju suby podlegy bezporednio ministrowi Grupa operacyjna podlega bezporednio szefostwu WSW Zarzd I planowanie, sprawy analityczne (brak odpowiednikw w Ok rgach i Oddziaach) Zarzd II ledczy (czy dochodzeniowo-ledczy?) Zarzd III kontrwywiad, szef tego zarzdu by zastpc szefa WSW Zarzd IV inwigilacja i technika (brak odpowiednikw w Oddziaach, ale byy w Zarzdach przy Okrgach, etc. W przypadku inwigilacji korespondencji Odziay WSW korzystay z usug SB) Zarzd V administracja, tajna kancelaria Zarzd Szkolenia i Analiz Zarzdy W SW w Okrgach i rodzajach si zbrojnych Oddziay w terenie skadajce si z wydziaw: II dochodzeniowo-ledczy III kontrwywiad (w Oddziaach ok. 20 osb); do inwigilacji osobistej uywano zespow W SW z Okrgu V administracja, tajna kancelaria, szyfry, maszynistki prewencji onierze prewencji (dzi andarmeria) Izba W ojskowa Sdu Najwyszego Sdy p izy Okrgach (czy take przy rodzajach si?) Naczelna Prokuratura Wojskowa (prokuratury okrgowe i garnizonowe) [pro kuratura oficjalnie nie bya zabezpieczana kontrwywiadowczo] GZSB Gwny Zarzd Szkolenia Bojowego (podzielony na Zarzdy z rzymsk numeracj) GISZ Gwny Inspektorat Szkolenia Inspektorat Obrony Terytorialnej Okrgi W ojskowe i Rodzaje Si Zbrojnych (w czasie wojny armie) Pomorski lski

Warszawski
Dowdztwa W ojsk Lotniczych w Poznaniu M arynarki Wojennej w Gdyni Obrony Powietrznej Kraju w Warszawie Centralne Stanowisko Dowodzenia nadzorujce loty na terenie kraju Obrona Cywilna (jak si to ma do OTK?) W wojewdztwach:

Aneks

175

WSzW Wojewdzkie Sztaby Wojskowe W KU Wojewdzkie Komendy Uzupenie (w tym sekcja oficer ska); podlegaa tu te OC ZG LOK Zarzd Gwny Ligi Obrony Kraju Centralne Archiwum Wojskowe w Rembertowie Szkolnictwo wojskowe: (tu nie byo departamentu?) Akademia Sztabu Generalnego, W arszawa W ojskowa Akademia Polityczna im. F.Dzierynskiego Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie W ojskowa Akademia Medyczna w odzi (w tym Centrum Ksztacenia Podyplomowego, Centralny Szpital Kliniczny w W arszawie) W ysza Szkoa Wojsk Lotniczych w Dblinie Wysza Szkoa Wojsk Pancernych w Poznaniu Wysza Szkoa Oficerska(?) w Koszalinie Wysza Szkoa Marynarki Wojennej w Gdyni Wysza Szkoa Wojsk Rakietowych i Artylerii w Toruniu Oficerska Szkoa Wojsk Zmechanizowanych we Wrocawiu

Orodek (Centrum?) WSW im. F.Dzierynskiego w Misku Mazowieckim


Licea wojskowe (m.in. w Toruniu, Zielonej Grze) Departament Finansw Departament K adr Departament cznoci Departament Szcfostw Sub Departament Suby Samochodowo-Czogowej Departament Suby Zdrowia: Szpitale, w tym Kliniczny, ul. Szaserw, W arszawa Sanatoria (np. w Ciechocinku) Orodki wypoczynkowe W DW Wojskowe Domy W ypoczynkowe np. w Zakopanem, Szklarskiej

Porbie Jaskka
SNDW Sezonowe Nieetatowe Domy W ypoczynkowe Wojskowy Instytut Historyczny w Warszawie Wojskowe Zakady Graficzne w Warszawie Zwizek Byych onierzy Zawodowych

ANEKS II Notatka metodologiczna

Wiarygodno przedstawionych w tej pracy twierdze i przypuszcze jest zrnicowana. Zastosowaem tu technik biaego wywiadu, opierajc sie gwnie na informacjach ju publikowanych. W miar moliwoci staraem si bazowa na danych potwierdzanych przez rda od siebie rne. Niektre z zawartych tam informacji udao mi si sprawdzi lub uwiarygodni dziki pomocy osb bezporednio lub porednio z w ija n y c h ze subami specjalnymi. Dane perso nalne adnej z tych osb nie zostay ujawnione. Na podstawie opublikowanych dotd rozproszonych informacji prasowych i ksikowych mona odtworzy oglne zarysy struktury i kierunkw dziaania MSW, wcznie z zasadami pracy z TW. W tym ostatnim przypadku poza ma teriaami publikowanymi i bezporednimi konsultacjami z b. pracownikami SB, osobicie prowadzcymi TW, wykorzystaem te obszerne, prawie 300-stronicowe uzasadnienie wyroku wydanego pizez sd w Toruniu w procesie b. funk cjonariuszy SB winnych porwa grona dziaaczy podziemnej S na pocztku '84. Poniewa jeden z oskaronych broni si twierdzc, i wrd porwanych by jego TW, a cae porwanie byo kombinacj operacyjn, majc uwiarygodni tego dziaacza opozycji w oczach jego kolegw, sd woy wiele wysiku w od tworzenie zasad pracy z TW i przedstawi je w uzasadnieniu. Decydujc si na korzystanie z danych ogaszanych w rodkach masowego przekazu, a nie majcych jak dotd potwierdzenia w niezalenych od siebie rd ach, kierowaem si nastpujcymi reguami; a/ staraem si sprawdzi, czy w sytuacji, gdy dana informacja ukazaa si w tytule prasowym o szerokim obiegu, nie bya ona prostowana przez m acie rzyst redakcj lub czyjej prawdziwo nie zostaa podwaona w innych rodkach masowego przekazu; b / analizowaem, czy na gruncie mojej wiedzy oglnej dotyczcej me chanizmw polityki i sposobw dziaania sub specjalnych, jak i orientacji mo ich konsultantw prawdopodobne jest, i przedstawione fakty miay miejsce;

178

Andrzej Zybertowicz

c / dokonywaem oceny wiarygodnoci cytowanych przez pras osb przeka zujcych inform acje: na ile m aj one opini odpowiedzialnych za swoje sowa; czy podaj moliwe do sprawdzenia szczegy; czy okolicznoci formuowania wypowiedzi, wpyw aktualnego politycznego uwikania danej osoby, itd. nie de formoway jej zdolnoci postrzegania i rozumienia spoecznych zjawisk w stop niu prowadzcym do wypaczania prawdy. Jeli dana inform acja speniaa te wymogi, traktowaem j jako tymczasowo wiarygodn. Niezalenie od tego czy pochodzia z Nie, Trybuny, Gazety W yborczej, Nowego wiata, Najwyszego Czasu!, czy telewizora. Pracujc samemu i w popiechu byem w stanie zapozna si z drobn tylko czci materiaw, sugestii i tropw, jakie mona odszuka w naszej prasie i publi kacjach ksikowych. Sdz, i zesp badawczy, ktry systematycznie przejrzaby pras z ostatnich lat zwaszcza liczne wydawnictwa lokalne, w tym niskonakadowe efemerydy mgby wytropi wiele wanych wtkw, ktre umkny mej uwadze. Operacyjne a procesowe ustalanie faktw Policjant, dziennikarz i badacz spraw spoecznych zawsze wiedz wicej ni s w stanie udowodni. Tym rni si (oczywicie midzy innymi) od sdziego wydajcego wyrok, i czsto uznaj za ustalone w sposb niewtpliwy takie fakty, ktrych nie sposb udokumentowa pized dziaajcym w sposb prawo rzdny sdem . Rozrnienie midzy wskazanymi dwoma sposobami ustalania faktw istotne jest tylko w system ach demokratycznych. W pastwie prawa oskarony, jego obroca i sd m usz wiedzie, jakie s rda wszystkich stwierdzonych faktw i m og sposb ich ustalenia podda kontroli. Temu wanie suy przewd s dowy. Donos informatora, ktiy przed sdem nie chce, nie moe lub nawet nie powinien si pojaw i, nie ma mocy dowodowej. Pod rzdami dyktatorskimi jed nak zdarza si, i sd musi zadowala si goosownym owiadczeniem policji, i oskarony popeni przestpstwo. Skdind owiadczenie takie wcale nie musi by bezpodstawne. Policja moe by w peni przewiadczona, i oskarony jest sprawc i co wicej to przekonanie moe by dobrze uzasadnione. Gdy policja np. posiada w grupie pizestpczej kilku, nie wiedzcych o sobie nawzajem, kapusiw i uzyskuje od kadego z nich zgodne ze sob informacje o tym, e X by uczestnikiem napadu, jest praktycznie pewna, e X jest sprawc i zasuguje na kar. Tak dugo jednak, dopki nie zdobdzie dowodw takimi rodkam i, ktrych ujawnienie przed sdem nie zdekonspiruje jej infor-

Aneks

179

matorw, dziaajca w warunkach demokratycznych policja jest z proceso wego punktu widzenia bezradna. Pod pewnymi wzgldami podobnie jest z ustalaniem faktw przez dzienni karzy i nauki spoeczne. Nie wszystko to, co badacz wie i o istnieniu czego jest racjonalnie przekonany, moe udowodni postpujc zgodne z reguami meto dologicznymi, uznanymi za obowizujce w jego dyscyplinie. Tak np. dla nikogo kto bliej przyjrza sie funkcjonowaniu rnych instytucji peerelowskiego pa stwa, nie moe ulega wtpliwoci ogromna liczba czynw bezprawnych na gruncie wczenie obowizujcego prawa, a dokonywanych przez funkcjonariu szy publicznych. Podejrzewam jednak, e gdyby kto dokona procentowego porwnania liczby skazanych prawomocnymi wyrokami sdowymi funkcjona riuszy partyjnych i pastwowych w krajach komunistycznych z odpowiednimi danymi dla krajw demokracji zachodnich, to okazaoby si, e Europa wschodnia stanowia oaz praworzdnoci. W wielu przypadkach byem w stanie jedynie wskaza pewne tropy, wysun pierwsze domysy. Rad bybym niezmiernie, gdyby udao mi si t drog zain spirowa kogo do bardziej systematycznych i pogbionych studiw nad zaku lisowymi aspektami procesw spoecznych. Staraem si w tej pracy przestrzega (jeeli przy dostpnym materiale informa cyjnym byo to moliwe) zasady obiektywnoci, unika jednoznacznych opcji po litycznych. Przedmiotem moich uwag bya jednak rzeczywisto polityczna, ktra sama, niejako z natury, jest nasycona wartociami. Niemoliwy jest przeto opis takiej rzeczywistoci, ktry byby cakowicie pozbawiony uwika w wartoci. Wystarczy bowiem stwierdzi, i jest si np. zwolennikiem takiej wartoci jak pastwo prawa, by rwnao si to zajciu stanowiska w politycznym sporze.

180

Andrzej Zybertowicz

U Y TE SK R T Y I W YK AZ W YKORZYSTANYCH CZASO PISM


KS Kontakt Subowy U D lustracja i dekomunizacja

TW tajny wsppracownik
CK Czas Krakowski EW Ekspres 'Wieczorny GD Gazeta Dolnolska (dodatek regionalny Gazety Wyborczej) GG Gazeta Gdaska GK Gazeta Krakowska GP Gazeta Pomorska GR Gazeta Regionalna (dodatek Gazety Wyborczej Bydgoszcz, Pia, Wocawek, Toru) GT Gazeta Toruska GW Gazeta Wyborcza IKP Ilustrowany Kurier Polski KP Kurier Polski NC Najwyszy Czas! NE Nowa Europa NS Nowy wiat OnP Orientacja na Prawo PiP Pastwo i Prawo Pi Prawo i ycie PU Poza ukadem. Miesicznik spoeczno-polityczny PZ Polska Zbrojna PT Przegld Tygodniowy PZ Polska Zbrojna RP Res Publica RPN Res Publica Nowa SM Sztandar Modych TD Tygodnik Demokratyczny TG Tygodnik Gdaski H N Tak i Nie TL Trybuna Ludu TM Tygodnik Mazowsze

TP Tygodnik Powszechny
TS Tygodnik Solidarno G ycie Gospodarcze W yde Warszawy Inne wykorzystane gazety i czasopisma: Angora (wczeniej Agora), Barwy, Gazeta Wsplna, Glob 24, Konfrontacje, Krlowa Apostow, Kultura (paryska), Krytyka, ad, Magazyn Kryminalny 997, Nie, Nowoci, Polityka, Polska Dzisiaj, Reporter, Rzecz pospolita, Spotkania, Tak, Trybuna, Wokanda, Wprost, onierz Wolnoci.

spoeczna iniejatywa

Wspieraj autorw dobrych ksiek kupujc ich dziea. Pom tworzy cyfrow bibliotek, docz do nas!
edycji cyfrowych

You might also like