You are on page 1of 9

r

Prezentacje

Jean-Franois Lyotard Wznioso i awangarda

1. W latach 1950-51 Barnett Baruch Newman maluje ptno o wymiarach 2,42 m na 5,42 m, ktre nazywa Virheroicus sub ma. Jego trzy pierwsze rzeby z pocztku lat 60-tych nosz tytuy: Here 1 Hm //, Here Ul. Inny obraz nazywa si Not Over There, Here, dw r a z y s zatytuowane Now, dwa inne Be. W grudniu 1948 roku Newn w n pisze esej zatytuowany: Tlte Sublime is Now. k rozumie, e wznioso mwmy tymczasem przedmiot dowudczenia wzniosego" jest tutaj i teraz? Czy nie jest istotne dla , C S uczucia, e wprost przeciwnie odsya ono do czego, co "crnoc zosta pokazane, albo, jak mwi Kant, przedstawione (darJJJJ? W Prologue for a Nov Esthetic, krtkim, nieskoczonym "**? z koca 1949 roku, Newman pisze, e w swych ptnach mc Pazuje uwagi ani do manipulacji przestrzeni, ani do obrazu, 2 * -raenia czasu". Nic chodzi, dodaje, o czas peen uczu no*a'g. wielkich dramatw, zwizkw i historii, ktry by staym tema " malarstwa. Tekst urywa si na tym zaprzeczeniu. J K - S * c h o d z i . czym byo owe now, ktre Newman mia na 2 rtJ"mai B- H c . k o przyjaciel i komentator, * * ^ * ""T b u S ? * jako o Makom lub Hamakom tradyq. he2 5 ; ? '" " * * . edzibie, ktre jest J " J J S S adan ym Panu Bezimiennemu przez Tor. Nic wiem wystarczajco

PREZENTACJE

PREZENTACJE

duo o Makom, aby mc twierdzi, e to wialnie 1 7 4 myla. Ale kt wic wystarczajco duo o nw'} Ncwm!"0 N ePe * l lna ci nic mia na uwadze chwili obecnej", takiej. ktraMa^* * 4 ' siebie midzy przyszoci a przeszoci, i jest przez riStSi!!"*** na. Teraz" jest jedn z ekstaz" czasowoci analizowana* *~f** gustyna po Husscrla przez myl, ktra usiowaa wora?* 11 * wychodzc od wiadomoci. Naw Newmana, proste naw, naL^ wiadomoci nieznane i nic jest dla niej konstytuujce, J e s t ^ tym. co j zbija z tropu, odwodzi od niej samej, tym, czego nie 2 ona pomyle, a nawet tym. o czym zapomina, aby siebie ukoutyw wa. Tym. czego nic potrafimy pomyle, jest to, e co si zJ^Z Albo raczej i prociej: e zdarza si...Nie wielkie wydarzenie, w rozumieniu mediw. I nawet nic male. Po prostu zdarzenie. Nic chodzi tu o pytanie o sens i realno, dociekajce co si zdana i co to znacz>'. Zanim zapytamy, co to jest, co to oznacza, przed quid, trzeba wpierw" by tak rzec aby si zdarzyo", quod. Aby zdarza si" zawsze, by tak rzec, poprzedzao" pytanie o to, co zdarza. A raczej pytanie poprzedza samo siebie. Albowiem aby si zdarzyo" jest kwesti wydarzenia, a dopiero nastpnie" kwestia dotyczy wydarzenia, ktre si wanie zdarzyo. Zdarza si jest raczej wpierw": czy zdarza si, czy jest, czy jest to moliwe? Dopito nastpnie", poprzez zapytanie, okrela si punkt: czy zdarza si, e to lub tamto, e to jest to lub tamto, czy moliwe jest, e to lub tamto? Wydarzenie, okoliczno, to. co Martin Heidegger nazywa ein Erafr nis, jest nieskoczenie proste, lecz jego prostota jest dostpna tylko w obnaeniu. Ib, co nazywa si myl, powinno ulec rozbrojeniu. Ist,erat nieje tradycja i instytucja filozofii, malarstwa, polityki, J"yDyscypliny" te maj rwnie dalsz przyszo pod postaci Szkl, programw, projektw badawczych, tendencji". Myl wiczy a w nich na tym, co jest przyjte; chce ona to co rozway i przekroczy. Chce okreli to, co zostao ju pomylane, napisane, namalowane, uspoecznione, aby okreli to, co jeszcze nic zostao, wiemy o tym, jest to nasz chleb codzienny. Chleb wojenny, onierski suchar. Ale owo poruszenie w szlachetnym sensie sowa igtottonf* *j*cm. jakim Kant oznacza dziaanie umysu, ktry zdolny j e s t * m w tenia S W * * 0 m krclonc ** *<% y">. gdy pozostaje do okrtlnic ta E S Ey s * ** 'Mona\lsiowa to < * * ^ ** * t c m > , c o r *. program, projekt, i usiowa nale*

1 7 5

Mona te pyta si o reszt", uznajc nie-

^r^lwMWc i u c . c m y ,. jmUadajj, z g 6ry, e nie wszystko zostao r#scyp.ny c opisane, zarejestrowane. Sowa usyszane czy wyP*^rianc nic s ostatnimi. Po" zdaniu, po" kolorze, zdarza si C*^jakic zdanie, jaki kolor. Nic wiadomo jakie. Sdzimy, e Ff**~ jj u f a m y reguom, ktre pozwalaj wiza zdanie ze zda**m kolor z kolorem, i ktre zachoway si wanie we wspomniH** instytucjach przeszoci i przyszoci. Szkoa, program, projekt oznajmiaj, e po ak' m a l a k i m zdani" konieczne jest to a to zdanie, lul< chocia ten a ten rodzaj zdania, e ten a ten rodzaj jest dozwolony, a to czy tamto zdanie zabronione. Dotyczy to zarwno malarstwa, jak innych dziaa myli. Po jednym dziele malarskim konieczne, czy dozwolone, czy zabronione, jest inne. Po takim kolorze taki kolor, pu takiej kresce taka kreska. Nic ma zasadniczej rnicy midzy awangardowym manifestem a programem Akademii Sztuk Piknych, gdyby je rozwaa ze wzgldu na ich stosunek do czasu. Jeden i drugi s wyborami wobec tego, co byoby dobrze, eby zdarzyo si nastpnie. Ale zarwno jeden jak drugi zapominaj o nastpujcej moliwoci: e nic si nie zdarza, e sw, kolorw, form, bd dwikw brakuje, e zdanie jest ostatnim, e chleb nie jest codzienny. Malarz ma do czynienia z tym brakiem przy powierzchni plastycznej, muzyk przy powierzchni dwikowej, myliciel przy pustyni myli, itd. Nie tylko znajdujc si przed biaym ptnem czy bia stronic, na pocztku" dziel, lecz za kadym razem, gdy co kae na siebie czeka i staje si zatem kwesti, przy kadym zapytaniu, przy kadym a co teraz". Z ewentualnoci, e nic si nie zdarzy, wie si czsto uczucie trwogi. Jest to pojcie przywoywane przez wspczesne filozofie egzystencji i podwiadomoci. Nadaje ono oczekiwaniu, o ktre chodzi jeli to o oczekiwanie chodzi warto w zasadzie negatywn. Jednak oczekiwaniu moe towarzyszy take przyjemno, choby Przyjemno spotkania z nieznanym, a nawetrado,rado mwic sowami Barucha Spinozy ktr wywouje rozrost bytu powodowany wydarzeniem. Jest to wielce prawdopodobnie uczucie sprzeczne. W kadym razie jest ono znakiem, samym znakiem zapy*ania. sposobem, w jaki Zdarza si powstrzymuje si i siebie zwiastuje Czy zdarza si! Pytanie mona uksztaca na wszystkie tony, jak

PREZENTACJE powiedziaby Derrida. Ale znakiem zapytani ! _ '* uczucie, e moe si nic nie zdarzy* nico ? " ^ o u, Tb sprzeczne uczucie, przyjemno i bl,^do*?,__ *" depresja, zostao w Europie ochrzczone r a f t o * * * 1 - Baka*, miedz)- XVII a XVIII stuleciem. S c W w S S ^ K S w nic los poetyki klasycznej dozna klskK Z * * W * * ? i ronda swoje prawa krytyczne do sztuki i J S S ^ ' ^ Z czyli nowoczesno. ' ' ^^mfowat rominJJ W kompetencjach historyka sztuki ley wyjanienie , m . e wzniosoci powraca w latach 4 0 - t j c h ? o d i S ^ f t . * * * > malarza z Nowego jrku. Sowo w z n i o S k D O ^ ^ * * ne w codziennej francuszczynic. oznaczajc to c o ^ S S S l ^ " me mniej wkecj ak. jak a m w y l S S ' S S n p o S ^ S t * " ktr konotujc. naley take do n a j b a r d z i c C o 4 ^ ^ L * , t la, refleksji nad sztuk. Newman wie I S f f i ? * awce. z jak wie si sowo wznioso". C ^ a K U j S S ?

PREZENTACJE cm uchronienie (to gfl/) ^anim" (avant) si przyjmie '"""'"'mm sic spojrzy (regarde) pod egid ow jest wanie ryg*W' ' ,LnBardy. W okrelonoci sztuki literackiej ten wymg wo***- tomi *(? znajduje jedno z najbardziej rygorystycznych l* ^bodaj w How to Write Gertrudy Stein. Jest to wci wznioJ S W pojciu Burkc'a i Kanta, lecz nic jest to ju ich wznioso. 2. Powiedziaem, e sprzeczne uczucie, jakim oznajm i a skhk i siebie uniedostpnia nieokrelono, byo stawk refleksji wid sztuk od koca XVII do koca XVIII wieku. Wznioso jest by moe tym trybem wraliwoci artystycznej, ktry cechuje nowoczesno. Paradoksem jest. e zostaa ona poddana pod rozwag literatom (i bya energicznie broniona) przez pisarza francuskiego, ktrego historia literatury sytuuje wrd najarliwszych defensorw klasycyzmu Sttroytnikow. W roku 1674 Boilcau ogasza Sztuk Poetyck, a take swj przekad, czy te transkrypcj Pri ton hupsou, O wzniosoci. Jest to traktat, a raczej esej, przypisywany niejakiemu Longinosowi, ktrego tosamo dugo pozostawaa niejasna, i ktrego ycie przypada miao na schyek I wieku naszej ery. Autor jest retorem. Uczy przede wszystkim sposobw, ktrymi posuguje si mwca, aby przekona swych suchaczy bd nimi wzruszy. Dydaktyka sztuki oratorskiej wpisuje si w tradycyjn problematyk poczwszy od Arystotelesa, poprzez Cycerona i Kwintyliana. Wizaa si z instytucj republiki: potrzeb umiejtnoci przemawiania na zgromadzeniach i przed trybunaami. Mona by si spodziewa, e tekst Longinosa signie po maksymy i rady przekazywane przez t tradycj, powielajc dydaktyczn form leciwe rliitorike. Ot ekonomia tekstu wydaje si dotknita jak niepewnoci, tak jakby jego temat: wznioso, rucokrelono, naruszay projekt dydaktyczny. Nie mog w tym miejscu analizowa tego falowania. Boilcau i liczni komentatorzy dostrzegaj je wyranie i konkluduj, e o wzniosoci mona prawi tylko w stylu wzniosym, wtginos usiuje zdefiniowa wznioso w dyskursie; jest ona, rzecze, niezapomniana, nieodparta, a zwaszcza daje duo do mylenia, wiek * niej wynika refleksji'* (hou palle anathois). Prbuje take okreli irodla wzniosoci w ctosk mwcy, w jego patosie, w rnych zabiegach dyskursu:figurach,doborze sw i rejestrach wypowiedzi, w kompozycj'- Stara si tym samym przestrzega kanonw omawianego gatunku (retoryka, poetyka, polityka), majcego dostarczy praktykom wzoru. Jednakowo systematycznemu wykadowi retoryki czy poetyki staj

y C n C m U ronM podejS r L""Krcsionosci. ^ K r C S n ,Kiedy l szuka ^ wzniosoci >* i tera ~ zatem w ta

SkJcTX^r
*a (co) ! h i ! ! 2 ?

Cl

S?rCSJa Pik,u">," (bo inna) m a $


raa ,c ,ccz

!'

y mianowicie: e si ab-

nic nic s ? S ' ? S l l w 7 - . 0 , , n B j a k oko,i **. * Abybyc^icrnvmt ^ a n , c m a niceJerekmoscwiadczy, a rnica ^"^"^""'MMWpokpbyuc* ^cm.nalcalolw 0 LT^!t5? m , c n i a nowoczesnym" awangardy* . t e M ^ S f * ""Sublime is Now niejako: Wznio** * orze. nic w dok n i ^ ^ T / a , n ^'^ni. Nic gdzie indziej, nie ic "**. zdarza si, * ' : . ^ T ? " * P o n l c i' nie niegdy. Tutaj, t* "* raczej mV'-T^ ^ g ^z. Tb. e tutaj i teraz jSTtcn o U ^ n t c n i c ma>"kS n i r ^ t ! ^ H brojenie, wyznanie, te S ^ n f c p ^ ^ % , k r ' C C Z n c ' a n i awct przewidy) wydarzenia *rzcd" ( S ^ * " * ? . uchronienie (to g ^ ^ ^ ') wclk, obron, ilustracj O/

PREZENTACJE na drodze powane przeszkody, gdy w . I meje na przykad, pisze l^JtZZ&J*** *k+u / si mckicdy w mowie niezwyk p r S t ^ i ^ *S** jtocwa s. mona, z w a y ^ ^ S S n ^ g * bardzie; uroczystego; albo te iaum^SL ""^S^ czenic mona uzna" rwnie taS32*^tt ona spord figur najbardziej n S e a n 5 y ^ , k p n > a < f c S retoryki (jak i z P o c t y k i ^ ^ ^ ^ B ^ J tor oznajnua. e gdy chcemy o s i a ^ T e f c k T ^ S ? B * 2 m.tsza figur est ta. ktra pmS^tSS^Tf0^ ****> rozpoznajemy wcale, e jesfoi W T A HO**. **>** majce ukryfigury,istniejfigury2 2 n ? , f"** " ^ gur ukryt od n f e ^ ^ c S S ^ Z t ^ ! ^

Sassa w^rSSWttrsa

, S 3 n c m : S a ^ z t a L TyH ' "f * * * PrwnaSofoklei.zto. dCSCm a,C P , a t o n ". JV w S i i ? a Z S t a Vh ' akJakSofoklesciyPiaw p r o f c j i S ^ J ^ ^ , * Wo doskonal. Uszczerbek wielko? w S l > " C Z a , n y ' * " * - * * * "P"* rawdziwa W -o " i c w s p S 5 L12m y3 ? ' ^ w , P . * niesie wiadecl1 a , c m C^y do t c h Z S ^ " rzeczywistym. *P>* ^ ^ g o S ^ ^ ^ ^ - y p c i a dojzezBoileau. z, 1 ko umysu Tc fajS^ "* S a m C g o Lon&'"*'> *>> * wfc 8 a,a *skic rwtnilfc !1 iLf" ' P^VPomina niezmiennie Pascalo' W nic jest "mfflS**- Doskonao wymagana w dziedzinie c - Longinos posuw;!. C C Z n y c n o , a w ""crii wzniosego oczuf f c k t u w z n i o s ^ ^ * ' ? " ^ w *> Przytoczenia -jako pnyto* k rozumn. Co do Boiled ***** ra uchodzi za luturatoa k u lv PRtcdmowic !*> w jeszcze w i c k ^ l *> *kstu Longtoost z n> w i 'Z 01 ' " W S J S J T ! 1 w "spenieniach roku 160 * 1710roku.potwierdza oi a T " ^Palikowanej po jego miera cWteW: wzniodrfci s i ^ n 2 , a , c n i c rwanie z ktanon b * S ^ nkTSc 2 * j taktyka J e K b e T L K e T f 1 ^ " 8 vffJS^f^ dajacvTnl si okrd* * * ' -. M X K cS J * < " b suchacz mia zroz* ^ ^ ^ ^ ^ " n v c J wayscy. Boileau zajon*

PREZENTACJE 179 ten sposb to samo stanowisko, co ojciec Bouhours, ktry w 1671 *Z ^wi. e szacunek dla regu to za mao, jeli chce si otrzyma driclo pikne, e potrzebne jest nie wiadomo co", zwane take geniuszem, ktry jest niepojty i niewyjaniony", jest darem niebios", K swej istoty skrytym" i dostrzegalnym jedynie we wraeniu", jakie wywoa na odbiorcy. A w polemice, ktr prowadzi z Huetem, dotyczcej kwestii czy biblijne Fiat lux, et luxfiutjest wzniose, tak jak sdzi Longinos, Boileau powouje si na opini Panw z Port Royal, a zwaszcza Lcmaistrc'a de Saci: jansenici s mistrzami w materii znaczenia ukrytego, milczenia, ktre mwi, uczucia przekraczajcego wszelki rozum zatem i uwraliwienia na Cry zdarza siei W tych tcologiczno-poctyckich dysputach stawk jest status dzie sztuki. Czy s one kopiami modelu idealnego? Czy refleksja nad najznakomitszymi spord nich moe doprowadzi do ustanowienia regu twrczych, ktre zapewniaj im osigniecie celu, si perswazji, wywoanie przyjemnoci? Skupiajc si na temacie wzniosoci i nieokrelonoci, medytacja nad dzieami sztuki przeobraa istotnie teclm i zwizane z ni instytucje, Akademie, Szkoy, mistrzw i uczniw, smak, owiecon publiczno zoon z ksit i dworzan. Pytanie dotyka samego kierunku, jakim podaj dziea sztuki, a nawet ich przeznaczenia. Panowanie idei techni poddawao dziea wielorakim regulacjom, regulacji wzoru, ktrej uczono w pracowniach, bolach. Akademiach; regulacji smaku, ktry podzielaa publiczno arystokratw, regulacji celowoci sztuki, majcej okry chwa jakie imi, boskie czy ludzkie, z ktrym wizaa si taka czy inna cnota gwna. Idea wzniosoci burzy, rozregulowuje t harmoni. Narysujmy grub kresk cechy tego rozregulowania. Pod pirem Dirota teclm staje si ma technik". Artysty nie prowadzi ju kulffra. czynica z niego mistrza i nadawc przesania o chwale; jest on 0 J* geniusz mimowolnym odbiorc natchnienia, ktre przyszo do n,c eo od nie wiadomo czego". Publiczno nie feruje ju sdw na Prawic kryteriw smalcu, rzdzonego przez tradycj podzielanej f a a wszystkich przyjemnoci: jednostki, ktrych artysta nie zna Mud"), czytaj ksiki, biegaj po salach wystawowych, cisn si do teatrw i na koncerty publiczne, oddaj si uczuciom nfeprzewidy"a'nyrn, s wstrznite, pene podziwu, pogardy, obojtnoci Rzecz ni c polega na tym, aby si im spodoba, sprawiajc e utosami si ? jakim imieniem i uczestniczy bd w gloryfikacji jakiej cnoty, *** na tym, aby ich zaskoczy. Wznioso pisze Boileau nie

PREZENTACJA
jest waciwie czym, co da si udowodni i przedstawi, fe* cudownym, co nas porywa, co nas uderza i co sprawia, e C B U 2 ! ? Niedoskonao, ujma dla smaku, brzydota, take bior u d z 3 2 " " kcie wstrzsowym. Sztuka nic naladuje natury, tworzy odnZ wiat, eine Zniscwnwlt, jak powie Paul Klce, eine NebanZdTbl mona by jeszcze powiedzie, gdzie potworno i bezksztat mab swoje prawa bytu, gdy mog. by wzniose. Czytelnik zechce mi wybaczy, e upraszczam tak bardzo przeobraeni, ktre dokonuje si wraz z nowoczesnym rozwinidem kJe wzniosoci. Jego lad znajdziemy przed czasami nowoytnymi, aa przykad w redniowiecznej estetyce Wiktorianw. Wyjania ona w kadym razie, e refleksja nad sztuk nie dotyczy samego nadane; dzie, ktrego pozostawia si samotnoci geniuszu, lecz ich odbiorcy. Wypada teraz zaj si analiz sposobw dotykania uczuciowoci tego ostatniego, oraz sposobw jego recepcji i dowiadczania dzie, sposobw ich osdzania. W ten sposb estetyka, analiza uczu amatora, zastpuj poetyk i retoryk, bdce dydaktykami przeznaczonymi dla artysty. Ju nic pytanie: jak robi sztuk?, lecz: jak dowiadcza sztuk? Nieokrelono bdzie powracaa nawet w analizie tego ostatniego pytania. 3. Baumgarten wydaje Aesthetic*, pierwsz estetyk, w roku 1750. Kant powie krtko o tym dziele, e wyrasta ono i bdu. Baumgarten myli sd w uyciu determinujcym, kiedy rozumienie szereguje fenomeny wedle kategorii, z sdem w uyciu refleksyjnym, w ktrym odnosi si on pod postaci uczucia do nieokrelonej relacji midzy waciwociami podmiotu. Estetyk Baumgartcna pozostaje duniczk konceptualnie okrelonej relacji 0 z dzieem sztuki. Uczucie pikna dla Kanta jest przyjemnoci y* * lan przez swobodn harmoni istniejc midzy funkcj obrazw funkcj poj w dziele sztuki lub natury. Uczucie wzniosoci jest J* z e bardziej nieokrelone: przyjemno przemieszana z blem. PjrzMcmno powstaa z blu. Przy okazji przedmiotu wielkiego: po2 ? f ' L E f ^ ' a , h o P<**ncgo: burzy na oceanie, wybuchu , , d C a SO,u,u k,r m t ? pozosta o o ^ 5 bez zmysowe! f * note musi ...:- by ( ntu ^ P ^ a w l a n i a ^ ^ ' '5i. Jako Idea rozum" UmiejetS S t a w i c n i a , c i " E T o o ' r a ^ " m J c * " * odpowiednieK k n w a w p o d n ^ c &*?* Pre^i wzbudza bl, rodzaj m m,,c on koncypowa, a tym, 180 1 S I ISI
60

PREZENTACJE

wyobraa. Ale bl ten z kolei rodzi przyjemno, i to przy. " " S podwjn: bezsilno wyobrani potwierdza a contrario, te jemno* p. poja^nc by nie moe, i e w ten sposb jej m ^ejmiotem rozumu; i. z drugiej strony, nicaosiaicic obrazu jest negatywnym znakiem ogromu wadzy Idei. Ib rozregulowanie wadz podmiotu prowadzi do skrajnego napicia (poruszenia, mwi Kant), ktre cechuje patos wzniosoci, w przeciwiestwie do spokojnego uczucia pikna. Na skraju zerwania nieskoczono czy absolut Idei moe da si pozna w tym, co Kant nazywa przedstawieniem negatywnym, czy nawet nieprzcdstawieniem. Przytacza on prawo ydowskie zabraniajce uywania obrazw jako najlepszy przykad przedstawienia negatywnego: przyjemno wzroku sprowadzonego do niemal niczego daje do nieskoczonego mylenia o nieskoczonoci. Zanim jeszcze sztuka romantyczna zostaa wydzielona z klasycznych i barokowych sposobw przedstawiania, otworzyy si drzwi pmwdzcc w stron sztuki abstrakcyjnej i Minimal Art. Awangardyzm ma zatem swoje ziarno w Kaniowskiej estetyce wzniosoci. Tym niemniej sztuka, ktrej efekty estetyka ta analizuje, w swej istocie polega oczywicie na przedstawianiu tematw wzniosych. A kwestia czasu, kwestia Czy zdarza siei nie naley, a przynajmniej nie naley cksplicytnic, do problematyki Kanta w tej materii Natomiast sdz, e jest ona w centrum Dociekafilozoficznycho pochodzeniu naszych idei i pikna, dziea, ktre Edmund Burk wyda w 1757 roku. Kant odrzuca tez Burke'a za jej empiryzm i psycbok> gfem. i mimo e, z drugiej strony, zapoycza u niego analiz sprzecznoci cechujcej uczucie wzniose, pozbawia w sumie estetyk Burke'a tego, co w mym rozumieniu jest jej najwysz stawk: chci Pkazania, e wznioso zostaje wzbudzona przez grob, i nic wiCC J si nic zdarzy. Pikno dostarcza przyjemnoci pozytywnej. Ale istnieje jeszcze inny rodzaj przyjemnoci, wicy si z doznaniem *|kszym ni zadowolenie, to znaczy z blem i bliskoci mierci. W ""'u ciao porusza dusz. Ale dusza moe rwnie porusza ciao ,a k jakby doznawao ono blu zewntrznego pochodzenia poprzez przedstawienia powizane niewiadomie z botesnymi ytuacjaW To w peni duchowe doznanie nazywa si w sowniku Burked Przeraeniem. Ot przeraenie wie si z odebraniem: odebranie wiata, przeraenie mrokiem: odebranie bliniego, pnerazerue sa"Wnoci; odebranie jzyka, przeraenie cisz: odebranie rzeczy.

PREZENTACJE

U2
przeraenie pustk; odebranie ycia, przeraenie mierci, lu. przeraa, jest to, e Zdana si nie zdarza si, przestajiiea' * Po to, by przeraenie zmieszao si z przyjemnoci i womb**, uczucie wzniose, groba, ktra przeraenie budzi, musU-jJ* !j3 jeszcze Burkc zosta zawieszona, odepchnita na pewien ( W ? I powstrzymana. Ten suspens, to zmniejszenie groby czy niebezak czestwa powoduje rodzaj przyjemnoci, ktra nie przynosizM I noci pozytywnej satysfakcji, lecz raczej ulg. Jest to mL odebranie, lecz drugiego stopnia: duszy odebrana jest groba, fea> stanic jej odebrane wiato, jzyk, ycie. Burk odrnia t przyjemno drugiego odebrania od przyjemnoci pozytywnej i nazywa jt deliglu. Olo wiec jak analizowane jest uczucie wzniose: bardzo wielki, iw. dzo potny przedmiot, grocy odebraniem duszy wszelkiego Zdtna si, wywouje w niej zdziwienie" (przy mniejszej jego sile, dra czuje podziw, uwielbienie, respekt). Jest ona ogupiaa, urriernckemiona, jakby martwa. Sztuka, oddalajc to zagroenie, dostarcza przyjemnoci pyncej z ulgi, z delight. Dziki niej duszy przywrcony zostaje ruch midzy yciem a mierci, i ruch ten jest jej zdrwka i jej yciem. Wznioso nic jest ju dla Burke'a kwesti wznieskaa si (kategori, poprzez ktr Arystoteles wyrnia tragedi), jest kwesti wikszej intensywnoci. Na uwag zasuguje jeszcze jedna obserwacja Burke'a, poniewa nowi ona o moliwym wyzwoleniu si dzie spod klasycznej reguy naladownictwa. W dugiej debacie o zaletach malarstwa i poezji Burk staje po stronic tej ostatniej. Malarstwo skazane jest na ruufladowanic modeli i ich figuratywne przedstawiania. Jeli bowiem prze* miotem sztuki jest wzbudzenie silnych uczu u jej odbiorcy^ figuratywno obrazw i*t n r ~ ~ jako obszar MZA^Z*** " , C W" re*J posiadajcy reguy, ka no w m ^ ? , j c ^ , r r n j , a l s i c b e k a n i a nafczykieVaWtic. kiedy chccrfc D S , ."^"'ywnych podobiestw. Co * n a o b r a z i e a n i o r a ? 1 "ego modziccca w i 2 f " " ^ M "* * ^ 6 ^ y co* rwnic S t ? j * " * "'"two IdedykoWek J*k namalowa, aby S S ^ * * * * owa: Anio AmaT. I 0 *", gdzie k o n c z / s ^ J E ^ T uczucia, ^ unto* o / * Miltona? "* ^rt upadych Aniow w Utraconym B#

18?

PREZENTACJE

Stow, ciesz siy-p..j-,. j ~ -., lia adunek uczuciowych asocjaqi; mog wywoywa to, co naley jJJduszy, bez odniesienia si do tego, co widzialne; wreszcie dodaje Burkc njest w naszej mocy tworzenie przy uyciu sw pal. ocn niemoliwych do osignicia w inny sposb". Sztuki natchnione estetyk wzniosoci, poszukujce silnych efektw, mog i musz jakakolwiek byaby ich materia zaniedbywa naladowanie modelw jedynie piknych, i odda si kombinacjom zadziwiajcym, niezwykym, wstrzsajcym. Wstrzsem par excellence jest to, e (co) Zdarza si( zamiast niczego. Powysze analizy Burke'a, jak atwo si domyli, mog powraca i by komentowane w problematyce lacanowsko-freucfowskiej (choby w pracach Picrre'a Kaufmanna i Baldine Saint-Girons). Ja przywouje je w innym duchu, ktrego wymaga mj temat: awangardy. Chciaem sformuowa sugesti, e wypracowanie przez Burke'a, i w mniejszym stopniu przez Kanta, estetyki wzniosoci, zakrela u pocztkw romantyzmu wiat moliwych artystycznych dowiadcze, w ktrym awangardy bd wytyczay swoje drogi. Nie chodzi na og o bezporednie wpywy, empirycznie obserwowalne. Manet, Cezanne, Braque i Picasso prawdopodobnie nie czytali Kanta ani Burke'a. Chodzi raczej o nieodwracalne przesunicie w przeznaczeniu dzie, dotykajce wszystkich jakoci kondycji artystycznej. Artysta prbuje kombinacji, ktre pozwalaj nasta wydarzeniu. Amator nie doznaje prostej przyjemnoci, nic czerpie etycznego poytku ze swego kontaktu z dzieami, oczekuje od nich wzmocnienia swych zdolnoci wzruszenia i zrozumienia, oczekuje ambiwalentnej rozkoszy. Dzieo nie dostosowuje si do wzorcw, usiuje ono przedstawi, e istnieje nieprzcdstawialnc; nie naladuje ono natury, jest artefaktem, symulakrtl- Wsplnota spoeczna nie rozpoziiaje si w dzieach ignoruje je, Jrzuca jako niezrozumiae, a pniej przyzwala, ^ ' < * u ' n ' awangarda przechowywaa je w muzeach jako lady prb wiadczcych o potdze umysu i o jego niedostatku. 4. Wraz z estetyk wzniosoci stawk sztuki w XDC XX wieku staje si pozyskiwanie sobie wiadkw tego, co jestw niej z nieokrelonoci. W malarstwie jest paradoksem wsponmianym Przez Burke'a w uwagach o potdze sw e wjdectwo to moe ty dane tvlko w sposb otaeflony, poniewa podkad, rama, linie, kolory, przestrze,jRgury. na og pozostaway w sztuce romantya-

PREZENTACJE 184 1* nej podporzdkowane przymusowi przedstawienia. Ale k o n t r midzy celem a rodkami doprowadza ju u Maneta i Ctu>* podwaenia niektrych regu, okrelajcych o d Q u a t t r o e ^ S i * stawienie figur w przestrzeni i rozmieszczenie kolorw oraz w a n S " Czytajc korespondencj Cczanne'a rozumiemy, ze jego dzieo^ jest dzieem utalentowanego malarza, ktremu udao ae a i ^ swj styl", lecz prb odpowiedzi na pytanie: czym jest obrazT&i. wk jego pracy jest wpisywanie na podkad jedynie wrae bar nych", maych wrae", tworzcych z samych siebie wedk hipotezy Cczanne'a cae pikturalnc istnienie przedmiotu, owocn gry. twarzy, kwiatu, bez uszanowania historii, ani tematu", ani fiai] ani przestrzeni, ani nawet wiata. Tc podstawowe wraenia s niedostpne w zwykym postrzeganiu, ktre pozostaje pod wpywem zwyczajowego czy klasycznego sposobu patrzenia. S one dostpne malarzowi a zatem moliwe d o odtworzenia przez niego tytt za cen wewntrznej ascezy, ktra oczyszcza pola percepcji i pole myli z przesdw wpisanych w samo widzenie. Jeli patrzcy nic podda si ze swej strony dodatkowej ascezie, obraz pozostanie db niego niepojtym nonsensem. Malarzowi nie wolno si waha i powinien on ryzykowa tym, e uzna si g o za pacykarza. Maluje si db bardzo niewielu". Uznanie ze strony instytucji ujmujcych malarstwo w reguy Akademii, Salonw, krytyki, smaku niewiele znaczy wobec tego, co sdz malarz-badacz i jemu rwni o sukcesie dzid, ktre spenia prawdziwy cel: pokazanie tego, c o sprawia, e si wkta, a nic tego, co jest widoczne. Maurice Merleau-Ponty skomentowa to, c o nazwa susznie w^Jj*! niem Cczanne'a", mwic, e celem malarza byo istotnie ucjjwy*' odtworzy postrzeganie w chwili narodzin, postrzeganie W^^JT strzeganiem; ja powiedziabym: kolor w swym wydarzaniu kowru, cud, ze si zdarza" (co: kolor), przynajmniej dla oka. Fenomenoai wydaje si nieco atwowierny w swym zaufaniu wobec pier* 0 0 *' wartoci wrae u Cczanne'a. Sam malarz, ualajc si czsto fld W niec^tccznoci, pisze, e s one abstrakcjami", e nie p o * " * Czynnie wolno by abstrakcyjnym?

S S S o S S * *r - stpuje w m z wr^eoirf E S S S l t a ? i a k b y ** o n c niwVPwc. i nie ustp* w U d c ^ ^ f e ^ ^ ^ i c . ^ a s t u j , . Zadaniedaw**


w m o , a

,n8ardy

nic

Pokonuje jedna za drug p r z e s z k o l

^ri^stawianc fali docieka, ktre zostay podjte w pismach teol * ? t L i w manifestach samych malarzy. Fbrmalistyczna definicja S d n i M u pikturalncgo zaproponowana przez Clementa Brenber \ T | 9 6 1 roku kiedy zajmuje g o postplastyczne" amerykaskie jnaiarsiwo abstrakcyjne zostaje wkrtce ominita przez prd mini. balistyczny. Czy konieczna jest chocia rama, aby napi ptno? Nic. Kolory? Czarny kwadrat na biaym tle u Malewkza odpowiedoai ju na to pytanie w 1915 roku. Czy konieczny jest przedmiot? Body art i happening chc udowodni, e nie. Zatem chocia miejsce do ekspozycji, jak moga sugerowa fontanna" Duchampa? Dzieo Daniela Burcna wiadczy, e nawet to mona podda w wtpliwo. Poszukiwania awangard bez wzgldu na to, czy nale one do prdu, ktry we wspczesnej historii sztuki nazywany jest minimalisrycznym bd Arte Povcra odnosz si po kolei do skadnikw, ktre mona byo uwaa za elementarne" czy pierwotne" w sztuce malarskiej. Awangardy te dziaaj er minimis. Naleaoby skonfrontowa ich wymg rygoru z zasad nakrelon przez Adorno pod koniec Dialeklyki Negatywne) i rzdzc Teori Estetyczn: myl, ktra towarzyszy metafizyce w jej upadku" moe postpowa tylko przy uyciu mikrologii". Mikrologia nic jest metafizyk w okruchach, podobnie jak obraz Newmana nic jest obrazem Delacroix w szcztkach. Mikrologia wpisuje w zmierzch wielkiej myli filozoficznej zdarzenia myli jako niepomylane, ktre pozostaje do pomylenia. Prba awangardowa wpisuje zdarzenie dostrzeonego now jako to, co nie moe zosta przedstawione i pozostaje do przedstawienia, w zmierzch wielkiego malarstwa przedstawiajcego. Podobnie jak mikrologia, awangarda nic przywizuje uwagi do tego, co zdarza si tematowi", lecz do Cy Sforza si?, do niedostatku. I w ten sposb naley do estetyki wzniosoci. Rozwaajc owo Zdana si, ktrym jest dzieo, sztuka awangardowa porzuca rol wzbudzania poczucia utosamienia, jak dziea odgryway wczeniej wobec wsplnoty odbiorcw. Sensus communis naWc( Pojty tak, jak pojmowa go Kant, raczej tytuem horyzontu czy przypuszczenia de Jurt ni tytuem rzeczywistoci de facto (zreszt Kant nic wspomina o sensus communis w zwizku z wzniosoci, ,cc * jedynie w zwizku z piknem) nie moe si utrwali przy b e l a c h pytajcych. Powstaje z trudem, i to zbyt pno, dopiero gdy dziea te, zoone w muzeach, zaczynaj nalee do dziedzictwa

l5

PREZENTACJE

PREZENTACJE wsplnoty, .. otwarte >twartc dla jej kultury i dla ieionvu * sz by by one one przedmiotami, przcdmnnauii, aioo sza albo dzieami dzietaif fcK^A i ^ _on ktywizowane, :, przez przez fotografi fotografi na naprzykad przykad " ^ "^ **** zoS" W tej sytuacji wyizolowania i mylnego rozumienia, sztuka I M dowa jest podatna na zranienie i represj. Sprawia ona wiafcn?** pogbia jedynie kryzys tosamoci, jaki dotkn spokae^n^i czas Wielkiego Kryzysu", ktry rozciga si od lat tnydzJatJK po koniec odbudowy" w polowie lat pidziesitych. Nie miej** tT taj opisywa, w jaki sposb Pastwa-partie powstae z lku przed w. tanicm: Kim jestemy? i przed trwog nicoci, usioway przekszuUf te uczucia w nienawi do awangardy. Studium Hildegarda Bremen o artystycznej polityce nazizmu, albo filmy Hansa Jurgena Sybebejp to nie tylko analizy dziaa represyjneh. Wyjaniaj one take, w jaki sposb neoromantyczne i symboliczne formy, narzucone przez koni. sarzy kultury i artystw kolaborantw, zwaszcza w dziedzinie muzyki i malarstwa, blokoway dialcktyk negatywn poruszan przez Czjr zdarza si?, przemieniajc jej pytanie w oczekiwanie tematu" baniowego: czy nard czysty nadchodzi? Czy Fuhrer nadchodzi? Gej Siegfried nadchodzi? Zneutralizowana w ten sposb i przemicnioM w polityk mitu, estetyka wzniosoci moga zbudowa na Zeppelin Fcld w Norymberdze architektur formacji" ludzkich. W sytuacji kryzysu" nadkapitalizacji, jaki przeywaj dzisiaj spoeczestwa nazywane najbardziej rozwinitymi, pojawia si taf jeszcze atak na awangard. Groba cica nad awangardowym poszukiwaniem dzicla-zdarzcnia, nad przyjciem, ktrym obdarza no, nic potrzebuje pastw-partii. Wynika ona bezporednio z ekonomi rynkowej. Korelacja midzy t ostatni a estetyk wzniosoci je* dwuznaczna, a nawet perwersyjna. Estetyka wzniosoci bez wtpierea JI nia bya i jest nadalreakcjna pozytywizm matter of fact i ^ * ne rachuby, rzdzce ekonomi rynkow, co podkrelaj P * tomentujcy sztuk, tacy jak Stendhal, Mallarm, Apollinaire, Brett aawangarda wan Jednake miedzy kapitaem istnieje jwrozumienie. porozumienie.Sita **Ptycyzmu V^M E " d?c s"t raa ard istnieje uk< "" awet destrukcji nn.rk~.i~ analizywana i tronfcT * uruchomiona przez kapitaa. u rtysiw odmoESl upoiaywic Przez Marksa, wzmaga niej* ta,on towwiia ze irodkaireSLW JV? c guy oraz wol eksperymen2 onomii kapiialivo^ l l s , y , a m i ' * " # nowymi materiami J " ; i * > d k B 5 l J ? * *"icjc wznioso. Ekonomii * ekonom,, regulowan wedk Idei, we*

PREZENTACJE

^ ^ ^ S ^ ^ ^ s ^ j e s z c z e bardziej nieuchwytna, P ^ ^ T o o ^ S r i u d z S mdywidualnego i - o w e g o . g^adczenic P o d m ^ a " i . i a s i ; w rachubach rentownoci, speme^Tktra go ^ ^ S S S S S . Nawet teologiczna niemal ^potrzeb, a u t o f ^ ^ ? ^ . S j ^ ^ STkondycji r o b p t n ^ J ^ r a ^ k t r a ^ p o n a ^ ^ ^ ^ S T socjalistyczny i ^ ^ ' ^ i ^ S j w a g i te S banalne, lecz

^Srol * S S S l w ^

^^^S^t^^^ totals: pnekazywanc byo ^J~JS*^nowanieinformacj.Infbrdos,ra

ij^cym o spoecznym ^ ^ ^ ^ ^ n T o W ^ Kdy acja jest. z samej swej u o w s : ^^^Zj^^informacj! tylko zostanie przekazana i P f ^ ^ P ^ 1 t a t o powies i si dan rodo^kow, ^ ^ ^ ^ ^ ^ dziane": wiadomo". Zostaje wczona w P * ! ^ dwiema nia, jaki zajmuje, jest - by t a k r a x -w ^ j & * informacjami nie zdarza si z * P , g j ^ X Ttwuco jest pytaniem si pomylenie tego, co ^ ^ J ^ ^ ^ ^ J S T ^ awangard; tego, co si zdarza, nwow,f ^^.dkowany jak wszyMona zrozumie, e rynek sztuta, ! * * swoisty urok. Nie stkie rynki, regule - ^ ^ ^ T j ^ i ^ ^ wynika on jedynie z korupcj^w- D ^ a a $ O W o whszaniu midzy innowacj a Erapus, woro j j mocna" ciwa wspKsncmu kapitalizmowi. " f ^ j K ^ w E S * jest o E n o c i znaczenia, ktre " ^ S g ^ u t n o jest jakim dysponuje odbiorca. *W** ^naapobedakw, dcpublicznoci i artystom,^8*KwacH ^wywnioskowaastawcw towarw kulturalnych, V*C^waMdcwe. to bardziej oc mwic,, e dzieo j ^ ^ ^ S ^ ^ ^ ^ f pozbawione jest znacze. Czy " ' ^ J ^ i s t r a s z a kupujcych, poWszelako jego absurdalno n i e j ^ ^ ? ^ ^ ^ p ^ 6 B 6 dobnie jak innowacja ^ ^ ^ ^ . ^ S i ^ ^ **8L konsunientom obaskawi. ^ ^ ^ k o m S ^ ley Tajemnica sukcesu artysty P^J?K~ dobrze w informacji odpowiednim i kodu. dozowaniu Tkk jest r z innowacj ^ S ^ w ' ^ sztuce : co ijodejmoje ^ znane-; si na

PREZENTACJE nowo formuy, ktre sprawdziy si w poprzednich sukcesu 110 ja sie je poprzez kombinowanie ich z innymi formS? *. do nich nie pasujcymi, poprzez nagromadzenia cytatw o ? * * tacji, pastiszw. Mona si posun a do kiczu i baroku edS*' smak" publicznoci, ktra nie moe mie smaku, oraz d a S j wraliwoci osabionej przez rozmnoenie form i przedmiotw^^ rymi mona rozporzdza. Sdzi si, e w ten sposb zostaje wwtjT ny duch czasu, podczas gdy ujawnia si jedynie duch ryifc. Wznioso nie mieci si j u w samej sztuce, lecz w spekulacji m sztuk. Zagadka Czy si zdana! nie zostaje wszake wyjaniona, podobne jak nie ulega przedawnieniu zadanie namalowania czego istniej go co jest nie do okrelenia: namalowania samego istnieje. Wyda* nie, Ereignis, nie ma nic wsplnego z dreszczykiem, z opacalny* patosem, ktry towarzyszy innowacji. W cynizmie innowacji kryje) z pewnoci rozpacz, e nic si ju nie zdarzy. Ale wprowadzane innowacji polega na takim postpowaniu, jakby zdarzao si wiek rzeczv, i na powodowaniu ich nadejcia. Wola potwierdza swoje panowanie nad czasem. Podporzdkowuje si w ten sposb metafizyce kapitau, ktry jest technologi czasu. Innowacja idzie". Zapytame Czy zdarza si? powstrzymuje. Wraz z wydarzeniem wola si rozpada. Zadaniem awangardy pozostaje uniewanianie domniema umysm co do czasu. Uczucie wzniosoci jest imieniem tego niweczenia. przeoy Marek Bieafi
Jean-Franois Lyotard ur. w 1*124 filozof i estetyk francuski, gtwny inicjator P pienia pojcia postmodernizmu na grunt kullurowo-filozoficzny; kluczowa post* , dcmistycznego przeomu w humanistyce, autor oryginalnej koncepcji P o l m 0 * , ]j2 (i modernizmu), formuowanej przy pomocy zrcintcrprctowancj przez siebie k **PJ\ wzniosoci (ktra swa niezwyk karier we wspczesnej refleksji filozoficznej. e****** oraz krytycznoliterackiej i artystycznej, zawdzicza w duej mierze wanie jej powieeotrj pracom Lyotarda). Od lal W. wykada na uczelniach paryskich (Sorbona. Nantene, Vincenes); obecnie Prof. Emeritus filozofii na uniwersytecie Paris VIII oraz Prof. Human**"* uniwersytecie kalifornijskim i. Irvine). Autor m. in.: Discours,figure.Paris 1971; Econom* Z p T r \V l"s,",c'ioi ! * . Paris 1977; An >,, Paris 1979: La condition po*" L?ri5i ^ ^ **** , W : Unht"nain' ***** I 9 8 * tsconssurranaW** I W f ? If3* I" 1 *
dM,

W9rt * * t a W . Lyotarda: Definite pos**t>

k U ^ l ^ Z ^ Pbtdanu T " * " " ^ M " " n T * " * - * * wyWr.eks.6wM.* BJ arszawa 1988. arts (,. K. ,bieka. P. Pieniek). CoMoq*

You might also like