Professional Documents
Culture Documents
Spis treci
WSTP..........................................................................................................................................................4
1. KIM S BOY NAUCZYCIELE?...........................................................................................................4
2. KIM S ICH UCZNIOWIE?....................................................................................................................5
3. CO TO S POZIOMY NAUCZANIA?....................................................................................................6
4. CO CHARAKTERYZUJE BOYCH NAUCZYCIELI?.........................................................................7
5. JAK DOKONUJE SI UZDROWIENIE?..............................................................................................11
6. CZY UZDROWIENIE JEST PEWNE?...................................................................................................13
7. CZY UZDRAWIANIE POWINNO BY POWTARZANE?.................................................................14
8. JAK MONA UNIKN POSTRZEGANIA STOPNI TRUDNOCI?.............................................15
9. CZY W SYTUACJI YCIOWEJ BOYCH NAUCZYCIELI S WYMAGANE ZMIANY?........16
10. JAK ZREZYGNOWA Z OSDZANIA?........................................................................................16
11. CZY MOLIWY JEST POKJ NA TYM WIECIE?.....................................................................17
12. ILU NAUCZYCIELI BOGA JEST POTRZEBNYCH BY ZBAWI WIAT?.............................18
13. JAKIE JEST PRAWDZIWE ZNACZENIE OFIARY?.........................................................................19
14. JAKI BDZIE KONIEC WIATA?......................................................................................................20
15. CZY KADY BDZIE SDZONY GDY NASTANIE KONIEC?......................................................21
16. JAK NAUCZYCIEL BOY POWINIEN SPDZA SWJ DZIE?................................................22
17. JAK BOY NAUCZYCIELE RADZ SOBIE Z MAGICZNYMI MYLAMI?................................23
18. JAK DOKONUJE SI KOREKCJI?.....................................................................................................25
19. CO TO JEST SPRAWIEDLIWO?....................................................................................................26
20. CO TO JEST POKJ BOGA?...............................................................................................................27
21. JAKA JEST ROLA SW W UZDRAWIANIU?................................................................................28
22. W JAKI SPOSB UZDROWIENIE I POJEDNANIE S ZE SOB POWIZANE?.......................28
23. CZY JEZUS MA SZCZEGLNE MIEJSCE W UZDRAWIANIU?....................................................30
24. CZY ISTNIEJE REINKARNACJA?.....................................................................................................31
25. CZY MOCE PARAPSYCHICZNE S PODANE?.........................................................................32
26. CZY MONA KONTAKTOWA SI BEZPOREDNIO Z BOGIEM?.............................................33
27. CZYM JEST MIER?.........................................................................................................................33
28. CZYM JEST ZMARTWYCHWSTANIE?............................................................................................35
29. A JELI CHODZI O RESZT..............................................................................................................35
WSTP
Role nauczania i uczenia si s w myleniu tego wiata odwrotne ni w rzeczywistoci. To odwrcenie
jest charakterystyczne. Nauczyciel i ucze zdaj si w nim by oddzieleni, a nauczyciel wydaje si raczej
dawa co uczniowi, ni sobie samemu. Ponadto samo nauczanie jest uwaane za specjalny rodzaj
dziaalnoci, ktr kto zajmuje si przez stosunkowo niewielk cz swego czasu. Z drugiej strony, ten kurs
podkrela, e naucza to znaczy uczy si, zatem nauczyciel i ucze s tym samym. Kurs akcentuje take to,
e nauczanie jest cigym procesem; odbywa si ono w kadej chwili dnia i jest kontynuowane rwnie w
wynionych mylach.
Naucza to znaczy pokazywa. S tylko dwa systemy mylowe, a ty pokazujesz cay czas, ktry uwaasz
za prawdziwy. Na podstawie twych demonstracji ucz si inni, ale ty te si uczysz. Nie pytaj czy bdziesz
naucza, poniewa w tej kwestii nie masz innego wyboru. Mona wic powiedzie, e celem tego kursu jest
dostarczy tobie rodkw, za pomoc ktrych wybierasz to, czego chcesz naucza, na podstawie tego, czego
chcesz si nauczy. Nie moesz dawa komu innemu, ale tylko samemu sobie, uczc si tego poprzez
nauczanie. Nauczanie jest tylko przywoywaniem wiadkw, aby potwierdzili to, w co wierzysz. Jest to
sposb na nawrcenie. Nie dokonuje si tego tylko samymi sowami. Kada sytuacja musi by dla ciebie
okazj, aby naucza innych kim jeste i kim oni s w odniesieniu do ciebie. Nie wymaga si niczego wicej
oprcz tego, ale te nigdy nie wymaga si mniej.
Program nauczania, ktry ukadasz, jest wic okrelony wycznie przez to, czym mylisz, e jeste i
czym, jak wierzysz, s dla ciebie zwizki z innymi. Formalnie, w rnych sytuacjach zwizanych z
nauczaniem, te kwestie mog by cakowicie niepowizane z tym, co mylisz, e nauczasz. Jednak nie jest
moliwe, by nie uywa tego, co zawiera dana sytuacja i co jest jej treci, na rzecz tego, czego naprawd
nauczasz, a zatem czego naprawd si uczysz. Sowna tre twego nauczania jest przy tym zupenie
nieistotna. Ona moe zbiega si z tym, (czego naprawd nauczasz,) lub nie. Podstaw nauczania jest, e to
co gosisz, to ciebie naucza. Nauczanie tylko wzmacnia to, co wierzysz na swj temat. Jego fundamentalnym
celem jest zmniejszenie wasnych wtpliwoci. To nie znaczy, e ja, ktr prbujesz chroni, jest
rzeczywista. Ale to niewtpliwie znaczy, e ja, o ktrej mylisz, e jest rzeczywista, jest tym, czego
nauczasz.
To jest nieuniknione. Nie ma od tego ucieczki. Jak by inaczej mogo by? Kady, ktry poda za
programem nauczania tego wiata, a kady rzeczywicie za tym poda dopki nie zmieni swego mylenia,
naucza jedynie, jak przekonywa samego siebie, e jest si tym, kim si nie jest. W tym jest zawarty cel tego
wiata. Czym jeszcze byby jego program nauczania? Do (wszystkich znajdujcych si w) tej beznadziejnej i
zamknitej sytuacji, ktra nie naucza niczego oprcz rozpaczy i mierci, Bg wysya Swych nauczycieli. I
poniewa ucz oni Jego lekcji radoci i nadziei, ich nauczanie staje si cakowite.
Poza dziaalnoci Boych nauczycieli byaby jeszcze maa nadzieja na zbawienie, pomimo e ten wiat
grzechu wydaje si by zawsze prawdziwy. Ci, ktrzy sami si oszukuj, musz oszukiwa, poniewa musz
naucza oszustwa. I co jeszcze jest piekem? To jest podrcznik dla nauczycieli Boga. Oni nie s doskonali,
w przeciwnym razie by ich tu nie byo. Jednak ich misj tutaj jest osign doskonao, dlatego oni wci i
nieprzerwanie nauczaj doskonaoci na bardzo wiele rnych sposobw, a wreszcie si jej naucz. I wtedy
wicej ju si nie pokazuj, chocia ich myli pozostaj rdem siy i prawdy na zawsze. Kim oni s? Jak s
wybierani? Co robi? Jak mog pracowa nad wasnym zbawieniem i nad zbawieniem wiata? Ten
podrcznik prbuje odpowiedzie na te pytania.
Powrt do spisu treci
5
Pochodz oni z caego wiata. S reprezentantami wszystkich religii, a niektrzy nie wyznaj adnej
religii. S to ci, ktrzy odpowiedzieli. To Wezwanie jest powszechne. Jest ogaszane wszdzie i cay czas.
Wzywa Ono nauczycieli by mwi w Jego imieniu i odkupi wiat. Wielu je syszy, ale mao odpowiada.
Jednak to wszystko jest spraw czasu. Kady odpowie w kocu, ale koniec moe by daleko, bardzo daleko.
Wanie dlatego ustanowiono okrelony plan dla tych nauczycieli. Ich funkcj jest oszczdzi czas. Kady
zaczyna jako jakie pojedyncze wiato, ale na Wezwanie z jego centrum staje si ono wiatem, ktre nie ma
ogranicze. I wedug miary czasu tego wiata, kady z nich oszczdza tysic lat. Jednak dla Samego
Wezwania czas nie ma znaczenia.
Istnieje kurs dla kadego Boego nauczyciela. Forma kursu jest w duym stopniu zmienna. Wymagane
pomoce naukowe s bowiem bardzo zrnicowane. Ale tre kursu nigdy si nie zmienia. Jej gwnym
tematem jest zawsze: Syn Boy jest bez winy i w jego niewinnoci tkwi jego zbawienie. Kurs ten moe
by nauczany za pomoc czynw lub myli, sowami lub bezgonie, w okrelonym jzyku lub bez
posugiwania si jzykiem, w jakimkolwiek miejscu, czasie czy jakimkolwiek sposobem. Nie ma adnego
znaczenia, kim by ten nauczyciel, zanim usysza Wezwanie. Poprzez sw odpowied sta si zbawicielem.
Zobaczy siebie w kim innym. Dlatego te odnalaz wasne zbawienie i zbawienie wiata. W jego
odrodzeniu wiat si odrodzi.
To jest podrcznik specjalnego programu nauczania, przeznaczony dla nauczycieli pewnej szczeglnej
formy powszechnego kursu. Istnieje wiele tysicy innych form i wszystkie przynosz ten sam rezultat. One
tylko oszczdzaj czas. Mimo to, sam czas biegnie powoli i jest nucy, dlatego wiat jest teraz bardzo
zmczony. Jest ju stary, zuyty i brak w nim nadziei. Nigdy nie byo wtpliwoci co do kocowego
rezultatu, albowiem co moe zmieni Wol Boga? Ale czas, z jego iluzjami zmiany i mierci, niszczy i
wyczerpuje wiat i wszystkie rzeczy, ktre do niego nale. Jednak czas ma swj koniec i dlatego Boy
nauczyciele zostali powoani, aby do niego doprowadzi. Albowiem czas jest w ich doniach. Taki by ich
wybr i jest to im dane.
Powrt do spisu treci
6
wydaj si przybywa razem do teraniejszoci, odnajdujc siebie nawzajem, tak jakby si nigdy przedtem
nie spotkali. Ucze przybywa we waciwym czasie do waciwego miejsca. Jest to nieuniknione, poniewa
dokona on waciwego wyboru w tamtej dawnej chwili, ktr teraz przeywa na nowo. Tak samo jest z
nauczycielem, ktry dokona nieuniknionego wyboru w bardzo dawnej przeszoci. Boa Wola tylko wydaje
si we wszystkich dziaaniach zajmowa czas. Co mogoby opnia moc wiecznoci?
Gdy ucze i nauczyciel przybywaj razem, powstaje okrelona sytuacja nauczajco-uczca. Bowiem w
nauczyciel nie jest naprawd tym, ktry rzeczywicie naucza. To Boy Nauczyciel przemawia do dwojga,
ktrzy poczyli si razem dla celw zwizanych z uczeniem si. Ten zwizek jest wity ze wzgldu na owe
cele, a Bg obieca wysa Swego Ducha do kadego witego zwizku. W sytuacji nauczajco-uczcej
kady uczy si, e dawanie i przyjmowanie s tym samym. Granice, jakie oni ustanowili midzy swoimi
rolami, swoimi umysami, swoimi ciaami, swoimi potrzebami, swoimi interesami i wszystkimi rnicami,
ktrymi oddzielili si od siebie, blakn i zanikaj. Ci, ktrzy chcieliby uczy si tego samego kursu,
wspdziel te same korzyci i jeden cel. A zatem ten, ktry by uczniem, staje si sam Boym nauczycielem,
poniewa podj decyzj, ktra daa mu jego nauczyciela. Spostrzeg, e korzyci kogo innego s takie same
jak jego wasne.
Powrt do spisu treci
3. CO TO S POZIOMY NAUCZANIA?
Boy nauczyciele nie dysponuj adnym gotowym zestawem poziomw nauczania. Kada nauczajcouczca sytuacja wymaga innych zwizkw na pocztku, chocia ostateczny cel jest zawsze taki sam: uczyni
dany zwizek witym zwizkiem, w ktrym oboje partnerzy mog spojrze na Syna Boga jako na
bezgrzesznego. Nie ma nikogo takiego, od kogo Boy nauczyciel nie mgby si uczy, tak wic nie istnieje
kto taki, ktrego nie mgby on naucza. Jakkolwiek, z praktycznego punktu widzenia, nie kadego moe
on spotka, ani te nie kady moe go odnale. Zatem ten plan obejmuje bardzo okrelone kontakty, ktre
maj by nawizane przez kadego nauczyciela Boga. W kwestii zbawienia nie ma przypadkw. Ci, ktrzy
maj si spotka, spotkaj si, poniewa razem maj duy potencja i due moliwoci dla utworzenia
witego zwizku. S gotowi, aby si spotka.
Najprostszy poziom nauczania wydaje si by zupenie powierzchowny. Skada si na to, co wydaje si
stanowi dorywcze spotkania, przygodne zetknicia; szansa spotkania si dwch pozornie obcych
nieznajomych w windzie, dziecko, ktre nie zwaa na to gdzie idzie, biegnc do nieznanej, wydawaoby si
przypadkowej osoby dorosej, dwch studentw, ktrym zdarzyo si i razem do domu. To nie s
przypadkowe spotkania. Kade z nich stwarza moliwoci zaistnienia sytuacji nauczajco-uczcej. Moe ci
pozornie nieznajomi w windzie umiechn si do siebie, moe ten dorosy nie nakrzyczy na dziecko, ktre na
niego wpado i si z nim zderzyo, moe studenci zostan przyjacimi. Nawet na poziomie przygodnych
spotka jest moliwe, aby dwoje ludzi chociaby tylko na moment stracio z oczu swoje oddzielne interesy.
Ten moment wystarczy. Przyszo do nich zbawienie.
Jest trudno zrozumie, e poziomy nauczania powszechnego kursu s pojciem tak samo bez znaczenia
w prawdziwej rzeczywistoci, jak bez znaczenia jest pojcie czasu. Iluzja jednego pozwala na iluzj tego
drugiego. W czasie, Boy nauczyciel wydaje si zmienia swe zdanie na temat tego wiata poprzez
pojedyncz decyzj i wtedy uczy si coraz wicej o nowym kierunku, w miar jak go naucza. Omawialimy
ju iluzj czasu, ale iluzja poziomw nauczania wydaje si by czym cakiem innym. Moe najlepszym
sposobem wytumaczenia, e te poziomy w rzeczywistoci nie mog istnie, jest stwierdzenie, i jakikolwiek
poziom sytuacji nauczajco-uczcej musiaby by czci Boego planu Pojednania, ale przecie Jego plan
nie moe mie poziomw, bdc odzwierciedleniem Jego Woli. Zbawienie jest tam zawsze dostpne. Boy
nauczyciele pracuj na rnych (iluzorycznych) poziomach, ale rezultat ich pracy jest zawsze taki sam.
Kada sytuacja nauczajco-uczca jest maksymalna w tym znaczeniu, e kada osoba w ni
zaangaowana bdzie uczy si od innej osoby w najwikszym moliwym stopniu, jak to tylko jest dla niej
moliwe w danym czasie. W tym sensie i tylko w tym sensie moemy mwi o poziomach nauczania.
Uywajc tego okrelenia w takim znaczeniu, moemy powiedzie, e drugi poziom nauczania jest ju
bardziej podtrzymywanym zwizkiem, w ktrym przez jaki czas dwoje ludzi spotyka si w do
intensywnej nauczajco-uczcej sytuacji, a nastpnie wydaje si oddziela od siebie. Tak jak na pierwszym
poziomie, te spotkania s nieprzypadkowe, ani te to, co wydaje si by kocem tego zwizku, nie jest jego
prawdziwym kocem. Znowu kady nauczy si maksymalnie, tj. tak duo jak to tylko byo dla niego
7
moliwe w tym czasie. Jednak wszyscy, ktrzy si spotykaj, pewnego dnia spotkaj si ponownie, poniewa
przeznaczeniem wszystkich zwizkw jest to, by stay si wite. Bg nie myli si co do Swego Syna.
Trzeci poziom nauczania wystpuje w zwizkach, ktre, raz utworzone, s na cae ycie. Wanie one
stwarzaj sytuacje nauczajco-uczce, w ktrych kadej osobie jest dany jaki wybrany partner do nauki,
ktry oferuje tej osobie nieograniczone moliwoci uczenia si. Takich zwizkw jest, oglnie rzecz biorc,
mao, poniewa ich istnienie wskazuje na to, e partnerzy osignli rwnoczenie pewien etap, w ktrym
rwnowaga nauczajco-uczca jest rzeczywicie doskonaa. To nie znaczy, e oni koniecznie musz to
rozpozna; faktycznie, na og tego nie rozpoznaj. Oni mog nawet by cakiem wrogo do siebie
nastawieni, tylko przez jaki czas, lub moe nawet przez cae ycie. I jeli decyduj si oni uczy tej lekcji,
staj si zbawcami dla tych nauczycieli, ktrzy si zaamali i ktrym by moe nawet wydaje si, e zawiedli
i odnieli porak. aden Boy nauczyciel nie moe odnie poraki w odnajdywaniu pomocy, ktrej
potrzebuje.
Powrt do spisu treci
I. Zaufanie
Jest to podstawa, na ktrej spoczywa ich zdolno do wypenienia swoich funkcji. Postrzeganie jest
rezultatem uczenia si. W rzeczywistoci postrzeganie jest uczeniem si, poniewa przyczyna i skutek nigdy
nie s oddzielone. Nauczyciele Boga maj zaufanie do tego wiata, poniewa nauczyli si, e ten wiat nie
jest rzdzony prawami, ktre sam wytworzy. Jest on rzdzony przez moc, ktra jest w nich, ale od nich nie
pochodzi. Jest to moc, ktra utrzymuje wszystkie rzeczy w bezpieczestwie. To wanie dziki tej mocy Boy
nauczyciele spogldaj na wiat, ktremu przebaczono.
Kiedy tej mocy ju raz dowiadczono, nie jest moliwe, aby ponownie zaufa czyjej wasnej drobnej
sile. Kto prbowaby lata za pomoc malutkich skrzydeek wrbla, gdy dano mu potn moc ora? I kto
ulokowaby swoj wiar w wywiechtanych ofertach ego, gdy zoono przed nim dary Boga? Czym jest to,
co nakania ich do tego, aby dokona zmiany?
A. Rozwijanie Zaufania
Najpierw musz oni przej przez co, co mona by nazwa okresem ruiny. To nie musi by bolesne,
ale zwykle tak jest dowiadczane. Na tym etapie wydaje si im, e s im odbierane rne rzeczy, ale
pocztkowo rzadko rozumiej, e w rzeczywistoci rozpoznawany jest tylko brak wartoci tych rzeczy. Jak
moe kto postrzega brak wartoci, jeli nie znajduje si w miejscu, z ktrego moe widzie te rzeczy w
innym wietle? To nie jest jeszcze ten moment, w ktrym w kto moe dokonywa cakowicie
wewntrznych zmian. Tak wic ten (przeznaczony mu) plan czasami wzywa do zmian, ktre wydaj si
zachodzi jako okolicznoci zewntrzne. Te zmiany s zawsze przydatne. Kiedy Boy nauczyciel nauczy si
ju wystarczajco duo, przechodzi do nastpnego etapu.
W nastpnym etapie Boy nauczyciel musi przej przez okres segregacji. Jest to dla niego zawsze
czym trudnym, poniewa bdc nauczonym, e zmiany w jego yciu s zawsze pomocne, musi teraz
8
rozstrzygn w odniesieniu do wszystkich rzeczy, czy s one uyteczne, zwikszajce pomoc, czy te j
utrudniaj. Odkryje on, e wiele, jeli nie wikszo tych rzeczy, przedtem cenionych, bdzie tylko utrudnia
mu przeniesienie tego, czego si poprzednio nauczy, do nowych sytuacji, ktre si pojawiaj. Poniewa
ceni to, co jest naprawd bezwartociowe, nie uoglni tych lekcji, ze wzgldu na lk przed utrat i ofiar.
Wymaga wielkiej nauki zrozumienie, e wszystkie rzeczy, wydarzenia, spotkania i okolicznoci s pomocne.
To ma miejsce tylko w takim zakresie, w jakim one s przydatne, gdy jaki stopie rzeczywistoci w tym
wiecie iluzji powinien by nimi obdarzony. wiatowe wartoci nie mog mie zastosowania do niczego
innego.
Trzeci etap, ktry Boy nauczyciel musi przej, moe by nazwany okresem rezygnacji. Jeli jest on
interpretowany jako rezygnacja z tego co podane, wwczas wywouje ogromny konflikt. Niewielu
nauczycieli Boga w peni ucieka od tego cierpienia. Jednake nie ma sensu sortowa rzeczy, oddzielajc
wartociowe od bezwartociowych, jeli nie podejmie si tego nastpnego, oczywistego kroku. Dlatego te
okres nakadania si tych rzeczy na siebie ma tendencj do przyjmowania takiej postaci, w ktrej Boy
nauczyciel czuje si wezwany do zoenia ofiary ze swoich wasnych interesw na rzecz prawdy. On nie
uwiadomi sobie na razie, e takie danie byoby cakowicie niemoliwe. Moe si tego nauczy tylko
wtedy, gdy rzeczywicie odrzuci bezwartociowo. Poprzez to uczy si, e tam, gdzie przewidywa al
i zmartwienie, odnajduje zamiast tego szczliw beztrosk i wesoo; gdzie myla, e go o co proszono,
znajduje dar, ktrym go obdarzono.
Teraz nastpuje kolejny etap: okres usadowienia si. To jest spokojny czas, w ktrym Boy
nauczyciel odpoczywa przez jaki czas w niezmconym pokoju. Teraz umacnia on i konsoliduje sw wiedz.
Teraz zaczyna widzie t przeniesion warto, ktrej si nauczy. Jego potencja jest dosownie zawrotny i
Boy nauczyciel jest teraz na takim etapie swojego rozwoju, na ktrym w peni widzi ju w nim sw drog
wyjcia. Zrezygnuj z tego, czego nie chcesz i zachowaj to, co robisz. Jak proste jest to, co oczywiste! I jak
atwo to czyni! Boy nauczyciel potrzebuje tego okresu wytchnienia. On jeszcze nie przyby tak daleko jak
myli. Jednak, gdy jest gotw wyruszy, poda z potnymi towarzyszami obok siebie. Teraz odpoczywa
przez czas pewien i gromadzi ich przed wyruszeniem w drog. Nie wyjdzie std samotny.
Nastpny etap jest to okres niepewnoci. Teraz nauczyciel Boga musi zrozumie, e on naprawd nie
mia pojcia, co jest wartociowe, a co jest bezwartociowe. Wszystko, czego naprawd si dotychczas
nauczy, polegao na tym, e nie chcia tego, co bezwartociowe i chcia tego, co wartociowe. Jednak jego
wasne prby sortowania rnych rzeczy byy bez znaczenia w nauczaniu go rnicy midzy wartociowym i
bezwartociowym. Idea ofiary, najwaniejsza w jego wasnym systemie mylowym, sprawia, e prawidowa
ocena tej rnicy staa si niemoliwa. Myla, e uczy si ochoty i gotowoci, ale teraz widzi, e nie wie, do
czego jest ochota i gotowo. I teraz musi osign stan, ktry moe pozostawa niemoliwy do uzyskania
przez dugi, bardzo dugi czas. Musi uczy si odkada na bok wszelki osd i w kadych okolicznociach
prosi tylko o to, czego naprawd chce. Gdyby kady krok w tym kierunku nie by tak bardzo umacniany,
byby naprawd bardzo trudny!
Kocowym krokiem jest okres osignicia. Na tym etapie przyswojona wiedza jest konsolidowana.
Na to, co byo widziane jako cienie, zanim stao si tym, co przynosi solidne korzyci, mona teraz ju liczy
zarwno w razie kadego niebezpieczestwa, jak i w spokojnych czasach. Rzeczywicie, rezultatem tego
jest spokj; jest to wynik szczerego uczenia si, konsekwencja (waciwych) myli i penego przekazu
(informacji). To jest etap prawdziwego pokoju, ktrego penym odzwierciedleniem jest stan Niebios. Std
droga do Nieba jest otwarta i atwa. W rzeczywistoci ono jest tu. Kto chciaby gdziekolwiek i, jeeli pokj
umysu jest ju cakowity? I kto zdaby do zmiany tego spokoju na co bardziej podanego? Co mogoby
by bardziej podane ni to?
II. Uczciwo
Na zaufaniu opieraj si wszystkie pozostae cechy Boych nauczycieli. Kiedy ju jest ono osignite, te
inne cechy nie mog nie pojawi si. Tylko ufni mog pozwoli sobie na uczciwo, poniewa tylko oni
mog zna jej warto. Uczciwo nie odnosi si tylko do tego co si mwi. To okrelenie w rzeczywistoci
oznacza konsekwencj. Jeli jeste uczciwy, to nie ma nic, co mwisz, a co pozostawaoby w sprzecznoci z
tym, co mylisz lub co robisz; adna myl nie sprzeciwia si innej myli; aden czyn nie przeczy twemu
sowu; adne sowo nie pozostaje w niezgodzie z innym. Tacy s naprawd uczciwi. Na adnym poziomie
nie ma w nich konfliktu. Nie jest zatem dla nich moliwe, aby byli w jakimkolwiek konflikcie z kimkolwiek
lub czymkolwiek.
9
Pokj umysu, ktrego dowiadczaj zaawansowani nauczyciele Boga, istnieje w duym stopniu z
powodu ich doskonaej uczciwoci. Jedynie pragnienie oszustwa wywouje wojn. Nikt w jednoci z samym
sob nie moe nawet wymyli konfliktu. Konflikt jest nieuchronnym rezultatem samooszukiwania si, a
samooszukiwanie si jest nieuczciwoci. Nauczyciel Boy nigdy si niczemu nie sprzeciwia ani niczego nie
kwestionuje. Kwestionowanie sugeruje wtpliwo, a zaufanie, na ktrym spoczywa bezpieczestwo Boych
nauczycieli, czyni zwtpienie niemoliwym. Zatem mog oni odnosi tylko sukcesy. W tym, jak i we
wszystkich rzeczach, s oni uczciwi. Mog odnosi tylko sukcesy, poniewa nigdy nie czyni swej woli sami
i tylko dla siebie. Dokonuj wyborw dla caej ludzkoci; dla caego wiata i wszystkich rzeczy, ktre s na
nim; dla tego, co niezmienne i niezmienialne, nie bdce pozorem; dla Syna Boga i jego Stwrcy. Jak
mogliby nie odnosi sukcesw? Oni dokonuj wyborw w doskonaej uczciwoci, pewni swych wyborw
jak siebie samych.
III. Tolerancja
Boy nauczyciele nie osdzaj. Osdza to by nieuczciwym, bowiem osdzanie jest zajmowaniem
wobec czego stanowiska, ktrego tak naprawd nie masz. Osdzanie bez samooszukiwania jest niemoliwe.
Osdzanie oznacza, e bye oszukiwany w sprawie swych braci. Jak zatem mgby nie by oszukiwany we
wasnej sprawie? Osdzanie sugeruje brak zaufania, a zaufanie stanowi podstaw mylowego systemu
Boego nauczyciela. Gdy je utraci, cae jego nauczanie staje si bezwartociowe. Bez osdzania wszystkie
rzeczy s jednakowo do przyjcia, bo kto mgby wwczas osdzi, co jest bardziej do przyjcia, a co mniej?
Bez osdzania wszyscy ludzie s brami, bo kto wtedy trzyma si z dala od innych? Osdzanie niszczy
uczciwo i rujnuje zaufanie. aden nauczyciel Boga nie moe osdza i pokada nadziej w uczeniu si.
IV. agodno
Wyrzdzanie szkd czy krzywdzenie jest niemoliwe dla Boych nauczycieli. Oni nie mog ani
krzywdzi, ani by skrzywdzeni. Krzywdzenie i szkodzenie to rezultaty osdzania. Jest to akt nieuczciwoci,
ktry nastpuje jako rezultat nieuczciwej myli. To jest werdykt, w ktrym kto orzeka win i skazuje brata, a
zatem rwnie siebie samego. To jest koniec pokoju i odmowa uczenia si. To ukazuje nieobecno Boego
programu nauczania i zastpienie go szalestwem. Kady Boy nauczyciel musi si nauczy i to do
wczenie podczas swojego szkolenia e skonno do szkodzenia kompletnie wymazuje jego funkcj z
jego wiadomoci. To wprawia go w zakopotanie, czyni przeraonym, zym i podejrzliwym. To czyni lekcje
Ducha witego niemoliwymi do nauczenia. Nikt nie moe wwczas usysze Boego Nauczyciela, z
wyjtkiem tych, ktrzy uwiadamiaj sobie, e krzywd nie mona osign niczego. adna moc nie moe z
niej wypywa.
Zatem Boy nauczyciele s cakowicie agodni. Oni potrzebuj siy agodnoci, poniewa w niej wanie
tkwi to, co sprawia, e funkcja zbawienia staje si atwa. Dla tych, ktrzy chcieliby krzywdzi, jest to
niemoliwe. Dla tych, dla ktrych krzywda nie ma sensu, jest to jedynie naturalne. Ktry wybr, jak nie ten,
ma znaczenie dla zdrowych na umyle? Kto wybiera pieko, kiedy postrzega drog do Nieba? I kto chciaby
wybiera sabo, ktra musi by wynikiem krzywdzenia, w miejsce niewyczerpanej, wszechogarniajcej i
bezgranicznej siy agodnoci? Moc Boych nauczycieli ley w ich agodnoci, poniewa oni zrozumieli, e
ich ze myli nie pochodz ani od Synw Boych, ani od ich Stwrcy. Niewtpliwie dlatego poczyli swe
myli z Tym, Kto jest ich rdem. I w ten sposb ich wola, ktra zawsze bya Jego Wasn Wol, staje si
wolna aby by sob.
V. Rado
Rado jest nieuniknionym rezultatem agodnoci. agodno oznacza, e strach jest teraz niemoliwy,
wic co mogoby w takim razie zakci rado? Otwarte donie agodnoci s zawsze wypenione. agodni
nie nosz w sobie blu. Nie mog cierpie. Dlaczego wic nie mieliby by radoni? Maj pewno, e s
kochani i musz by bezpieczni. Rado ma sw przyczyn w agodnoci i jest to tak pewne, jak to, e
zmartwienie bierze si z ataku. Nauczyciele Boga ufaj Mu. I s oni pewni, e Jego Nauczyciel idzie przed
nimi, czynic pewnym to, e adna krzywda nie moe ich spotka. Maj Jego dary i podaj Jego drog,
poniewa Gos Boy ich prowadzi. Rado jest ich pieni dzikczynn. A Chrystus spoglda z gry na nich
i rwnie im dzikuje. On potrzebuje ich tak bardzo jak oni Jego. Jak radoci jest wspdzielenie celu
zbawienia!
10
VI. Bezbronno
Boy nauczyciele nauczyli si prostoty. Nie maj snw, w ktrych potrzebuj obrony przed prawd. Nie
prbuj siebie wytwarza. Ich rado pochodzi ze zrozumienia tego, Kto ich stworzy. A czy to, co Bg
stworzy, potrzebuje obrony? Nikt nie moe sta si zaawansowanym nauczycielem Boga, dopki w peni nie
zrozumie, e wszelkie umocnienia obronne s tylko gupimi stranikami szalonych iluzji. Im bardziej
groteskowy jest ten sen, tym bardziej zacieke i mocniejsze wydaj si by jego rodki obronne. Jednak, gdy
Boy nauczyciel w kocu zgadza si spojrze poza te obronne fortyfikacje, odkrywa, e tam nic nie ma.
Pocztkowo powoli, pozwala si on wyprowadza z bdu. Ale uczy si szybciej, kiedy wzrasta jego
zaufanie. Rezygnacja z obrony i odoenie na bok wszelkich rodkw obronnych nie stwarza
niebezpieczestwa. Przeciwnie, to jest wanie bezpieczestwo. To jest pokj. To jest rado. I to jest Bg.
VII. Hojno
Okrelenie hojno ma dla Boego nauczyciela specjalne znaczenie. To nie jest zwyke znaczenie tego
sowa; faktycznie to jest znaczenie, ktrego si trzeba nauczy i to nauczy bardzo starannie. Podobnie jak
inne atrybuty Boych nauczycieli, ten ostatecznie opiera si na zaufaniu, poniewa bez zaufania nikt nie
moe by naprawd hojny. Dla wiata hojno oznacza rozdawa w sensie rezygnowa czy pozbawia
si. Dla nauczycieli Boga oznacza to rozda, aby zachowa. Ta idea bya ju podkrelana w tekcie kursu,
a take w czci zawierajcej wiczenia, ale jest ona moe bardziej obca myleniu tego wiata, ni wiele
innych idei zawartych w naszym programie nauczania. Jej wiksza dziwno ley tylko w oczywistoci
faktu, i mylenie tego wiata jest jej cakowit odwrotnoci. W moliwie najjaniej wyraony sposb i na
najprostszym z poziomw, znaczenie tego wiata dla nauczycieli Boga jest dokadnie przeciwne, ni dla tego
wiata.
Boy nauczyciel jest hojny ze wzgldu na to, i jest tym zainteresowana Ja. Jednake to nie odnosi si
do jani, o ktrej mwi ten wiat. Boy nauczyciel nie chce niczego, czego nie moe rozda, poniewa zdaje
sobie spraw z tego, e byoby to dla niego z definicji bezwartociowe. Co mgby on chcie za to? On
mgby tylko straci z tego powodu. Nie mgby nic zyska. Zatem nie szuka tego, co mgby tylko
zatrzyma, poniewa to jest gwarancja straty. Nie chce przecie cierpie. Dlaczego miaby zapewnia sobie
bl? Ale chce zatrzyma dla siebie wszystkie rzeczy, ktre s od Boga i dlatego te s dla jego Syna. To
wanie te rzeczy nale do niego. To wanie te rzeczy moe rozda z prawdziw hojnoci, zabezpieczajc
je dla siebie na zawsze.
VIII. Cierpliwo
Ci, ktrzy s pewni rezultatu, mog pozwoli sobie na czekanie i czeka bez niepokoju. Cierpliwo jest
naturalna dla Boego nauczyciela. Kade zdarzenie, ktre on postrzega, przynosi pewny rezultat, ktry
uwidoczni si w czasie by moe mu jeszcze nie znanym, ale niewtpliwie. Ten czas bdzie tak samo
odpowiedni jak i uzyskany rezultat. I to jest prawda dla wszystkiego, co zdarza si teraz lub w przyszoci.
Przeszo rwnie nie miecia bdw; niczego, co nie byo poyteczne dla wiata, jak rwnie dla tego,
ktremu si wydawao, e mu si to przydarza. Moe to nie byo zrozumiae w tamtej chwili. Mimo to Boy
nauczyciel jest chtny do ponownego rozwaenia wszystkich swoich przeszych decyzji, jeli one powoduj
u kogokolwiek bl. Cierpliwo jest naturalna dla tych, ktrzy ufaj. S pewni ostatecznej interpretacji
wszystkich rzeczy w czasie i aden rezultat, ktry ju nastpi, lub ten, ktry dopiero ma przyj, nie moe
wywoa w nich lku.
IX. Wierno
Stopie wiernoci nauczyciela Boga jest miar jego zaawansowania w programie nauczania. Naley
zapyta: Czy on wci wybiera jakie aspekty swego ycia aby je wczy do swej nauki, podczas gdy inne
trzyma z dala od tego? Jeli tak jest, wwczas jego zaawansowanie jest ograniczone i jego zaufanie nie jest
dostatecznie mocne. Wierno jest zaufaniem Boego nauczyciela do wiata Boga, opartym na
przewiadczeniu, e wszystkie rzeczy s tam ustanowione w sposb waciwy; nie tylko jakie, ale
wszystkie. Oglnie rzecz biorc, jego wierno zaczyna si od opierania si tylko na jakich okrelonych
problemach, przez pewien czas starannie ograniczonych. Jednak dopiero porzucenie wszystkich problemw
na rzecz jednej Odpowiedzi jest cakowitym odwrceniem mylenia tego wiata. I taka sama jest wierno.
11
Tylko to zasuguje na t nazw. Mimo to, kady stopie, (ktry do tego prowadzi,) chociaby may, jest wart
osignicia. Gotowo, jak zauwaa tekst kursu, nie jest rwnoznaczna z opanowaniem przedmiotu czyli z
mistrzostwem.
Prawdziwa wierno nigdy nie zaamuje si, ani nie zbacza z drogi. Bdc konsekwentn, jest w peni
uczciwa. Bdc niezachwian, jest pena zaufania. Opierajc si na nieustraszonoci, jest agodna. Bdc
pewn, jest radosna. I wierzc w siebie, jest tolerancyjna. Wierno zatem czy w sobie wszystkie inne
atrybuty Boych nauczycieli. Pociga za sob akceptacj wiata Boga i Jego definicji Swego Syna. Oni (tj.
Bg i Jego Syn) maj to do siebie, e wierno w prawdziwym sensie jest zawsze (do Nich) kierowana.
Patrzy w Ich kierunku, szukajc, a znajdzie. Bezbronno jest dla wiernoci czym naturalnym, a rado jest
jej stanem. Odnaleziona, opiera si ze spokojn pewnoci na tym samym, co jest odpowiednie dla kadej
wiernoci.
X. Bezstronno2
Kluczowe znaczenie bezstronnoci, moe ostatniego z atrybutw, jaki jest dla nauczyciela Boga
wymagany, jest atwe do rozpoznania, gdy zostanie rozpoznany jej zwizek z przebaczeniem. Bezstronno
przybywa wraz z brakiem osdzania. Tak jak osdzanie zamyka umys przez Boym Nauczycielem, tak
bezstronno zaprasza go do niego. Tak jak potpienie osdza Syna Boga jako zego, tak bezstronno
pozwala, aby Gos od Boga osdzi go w Jego imieniu. Tak jak projekcja winy na niego chciaaby go wysa
do pieka, tak bezstronno pozwala rozprzestrzeni ku niemu obraz Chrystusa. Tylko bezstronni mog
przebywa w pokoju, gdy oni sami widz ku temu powd.
Jak bezstronni przebaczaj? Pozwalaj odej wszystkim rzeczom, ktre by uniemoliwiay
przebaczenie. Porzucili ten wiat dla prawdy i pozwalaj by zosta im przywrcony w wieoci i radoci tak
wspaniaej, e sami nigdy by nie mogli wymyli takiej przemiany. Nic teraz nie jest takim, jakim byo
poprzednio. Wszystko to, co poprzednio wydawao si nudne i be ycia, teraz mieni si, iskrzy i lni w
swym piknie. I nade wszystko, kada rzecz jest witana z radoci, bowiem wszelkie zagroenie odeszo.
adne chmury nie zasaniaj oblicza Chrystusa. Teraz cel jest ju osignity. Program nauczania nie czyni ju
adnych stara, by przekroczy wyznaczony cel. Przebaczenie jest jego jedynym celem, w ktrego kierunku
ostatecznie poda cae nauczanie. Ono jest rzeczywicie wystarczajce.
By moe zauwaye, e lista cech Boych nauczycieli nie zawiera rzeczy, ktre s dziedzictwem Syna
Boego. Takie okrelenia jak mio, bezgrzeszno, doskonao, wiedza i wieczna prawda nie pojawiaj si
na tej licie. One byyby tam zupenie nieodpowiednie. To, co Bg da, jest tak odlege od naszego programu
nauczania, e w obecnoci tego wszelkie uczenie si znika. Chocia obecno tych darw Boych jest
przysonita, skupianie (na nich) uwagi naley do programu nauczania. Funkcj Boych nauczycieli jest
przynie (i umoliwi) temu wiatu prawdziwe uczenie si. Waciwie naleaoby powiedzie, e to, co oni
przynosz, jest oduczaniem, bo wanie takie jest prawdziwe uczenie si na tym wiecie. Boym
nauczycielom jest dane przynosi radosne wieci o cakowitym przebaczeniu dla wiata. Zaprawd
bogosawieni s ci, ktrzy przynosz zbawienie.
Powrt do spisu treci
12
przekonaniu, e to jest sia. Gdy to ma miejsce, prawdziwa sia jest widziana jako zagroenie, a zdrowie jako
niebezpieczestwo. Choroba jest metod wymylon w szalestwie, dla umieszczenia Syna Boga na tronie
jego Ojca. Bg jest widziany jako kto z zewntrz, surowy i potny, chtny do zachowania caej mocy dla
Siebie. Jego Syn moe Go pokona tylko poprzez Jego mier.
I co w tym szalonym przekonaniu oznacza uzdrowienie? Ono oznacza klsk Boego Syna i tryumf jego
Ojca, Ktry go zwyciy. Ono reprezentuje ostateczny bunt w bezporedniej formie, ktry Syn Boga jest
zmuszony rozpozna. Ono oznacza wszystko, co on by chcia ukry przed sob, aby chroni swoje ycie.
Jeli jest on uzdrowiony, wwczas jest odpowiedzialny za swoje myli. I jeli jest on odpowiedzialny za
swoje myli, bdzie zabity, aby mu udowodni, jaki jest on saby i aosny. Ale gdy sam wybiera dla siebie
mier, jego sabo staje si jego si. Teraz jest mu ju dane dokadnie to, co Bg by mu da i wtedy ju
cakowicie przywaszczy sobie tron swego Stwrcy.
13
nimi, poniewa oni stali si nauczycielami Boga razem z nim. Jednake spenia on okrelon okrelon
funkcj wobec tych, ktrzy nie rozumiej czym jest uzdrowienie. Tacy pacjenci nie zdaj sobie sprawy z
tego, e sami wybrali chorob. Przeciwnie, oni wierz, e to choroba ich wybraa. Pod tym wzgldem nie s
ani otwarci ani bezstronni. Ciao mwi im co robi i oni suchaj. Nie maj pojcia, jak szalona jest ta
koncepcja. Gdyby to chocia tylko podejrzewali, byliby uzdrowieni. Jednak oni niczego nie podejrzewaj.
Dla nich oddzielenie jest cakiem prawdziwe.
To do nich przybywaj Boy nauczyciele, aby przedstawi im inny wybr, o ktrym zapomnieli.
Zwyka obecno nauczyciela Boga jest ju przypomnieniem. Jego myli prosz o prawo poddania w
wtpliwo tego, co pacjent uzna za prawdziwe. Jako Boy posacy, Jego nauczyciele s symbolami
zbawienia. Oni prosz pacjenta o przebaczenie dla Boego Syna w jego wasnym Imieniu. Reprezentuj
Alternatyw. Z Boym wiatem w swych umysach przybywaj w bogosawiestwie, nie po to aby
uzdrowi chorych, ale by przypomnie im o lekarstwie, ktre Bg ju im da. Oni nie uzdrawiaj swoimi
rkami. To nie jest ich gos, ktrym mwi wiat Boga. Oni tylko daj to, co byo im dane. Bardzo agodnie
wzywaj swych braci, by si odwrcili od mierci: Spjrz Synu Boga, co ycie moe tobie zaoferowa. Czy
chciaby wybra chorob zamiast tego?
Zaawansowani nauczyciele Boga naprawd ani razu nie rozpatruj postaci choroby, w ktre ich brat
wierzy. Czynienie tego oznacza zapomnienie, e wszystkie choroby maj ten sam cel, a zatem naprawd si
nie rni. Oni szukaj Gosu Boga w tym bracie, ktry chciaby si oszukiwa w takim stopniu, w jakim by
wierzy, e Syn Boga moe cierpie. I przypominaj mu, e on nie wytworzy siebie i musi pozosta takim,
jakim go stworzy Bg. Rozpoznaj, e iluzje nie mog wywoywa adnych skutkw. Prawda w ich
umysach siga do prawdy w umysach ich braci w taki sposb, e iluzje nie s umacniane. Iluzje te s zatem
przyprowadzone do prawdy; prawda nie jest przyprowadzona do nich. Tak wic owe iluzje rozwiewaj si,
nie poprzez wol kogo innego, ale przez zjednoczenie jednej Woli. I to wanie jest funkcj Boych
nauczycieli: nie widzie adnej woli oddzielonej od ich wasnej, ani ich jako oddzielonych od Boga.
Powrt do spisu treci
14
mgby by on utracony? Jak mgby by zmarnowany? Boy skarbiec nigdy nie moe by pusty. I gdyby
cho jednego daru tam brakowao, nie byby peny. Ale jego wypenienie jest zagwarantowane przez Boga.
Czy Boy nauczyciel moe si zatem martwi o to, co dzieje si z jego darami? S one bowiem dane od
Boga i przekazane Bogu, wic kto w tej witej wymianie moe otrzyma mniej ni wszystko?
Powrt do spisu treci
15
czego chcesz, a wtpliwoci stan si niemoliwe.
Powrt do spisu treci
16
uzdrowienie. Odpowiedzi na wszystkie iluzje jest prawda.
Powrt do spisu treci
17
si z nimi wie w jakikolwiek sposb. I ten kto musiaby mie pewno, e jego postrzeganie nie jest
znieksztacone, aby jego osd by w peni trafny i sprawiedliwy, wzgldem kadego, do kogo si odnosi teraz
i w przyszoci. Kto, wyjwszy zarozumiae fantazje, mgby da czego takiego od siebie?
Przypomnij sobie, jak wiele razy mylae, e znasz wszystkie fakty potrzebne do osdzenia kogo, a
okazao si pniej, e bye w wielkim bdzie! Czy jest kto, kto nigdy nie dowiadczy czego takiego?
Czy chciaby wiedzie, jak wiele razy tylko mylae, e masz racj, zupenie sobie nie uwiadamiajc, e
jeste w bdzie? Dlaczego miaby wybiera tak arbitraln podstaw podejmowania decyzji? Wiedza nie
jest osdzaniem; ona jest zaniechaniem wszelkiego osdu. Dokonaj wic tylko jeszcze jednego osdu. Oto
on: Jest Kto z tob, Ktrego osd jest doskonay. On zna wszystkie fakty; przesze, teraniejsze i przysze.
Zna te wszystkie efekty Swego osdu, jakie s wywoywane w kadym i we wszystkim, co si z nim wie
w jakikolwiek sposb. I On jest w peni sprawiedliwy wobec kadego, poniewa Jego percepcja nie jest
znieksztacona.
Zatem od na bok osadzanie, nie z alem, ale z westchnieniem wdzicznoci. Teraz jeste wolny od
ciaru tak wielkiego, e mgby si tylko pod nim zatoczy i upa. On by tylko iluzj. Niczym wicej.
Teraz nauczyciel Boga moe ju podnie si i bez obcienia poda lekko na wprost. Ale to nie jest tylko
to, e on ma z tego korzy. Jego poczucie troski znika, poniewa on nic nie ma. Zrezygnowa z niej wraz z
rezygnacj z osdzania. Odda siebie Temu, Ktrego osd, zamiast swego wasnego, wybra w zaufaniu.
Teraz nie popenia ju omyek. Jego Przewodnik jest pewny. I gdzie niegdy przybywa on aby osdza, teraz
przybywa aby bogosawi. Tam, gdzie teraz si mieje, kiedy przybywa by paka.
Zrzeczenie si osdzania nie jest trudne. Ale jest rzeczywicie trudno prbowa je zachowa. Nauczyciel
Boga odkada je wesoo w chwili, gdy pozna jego koszty. Caa ta brzydota, ktr on widzi obok siebie, jest
rezultatem osdzania. Caa samotno, poczucie utraty; przemijanie czasu i narastanie beznadziejnoci;
obrzydliwa rozpacz i strach przed mierci; wszystko to ma swe rdo w osdzaniu. I teraz on wie, e tak
nie musi by. Wszystkie te rzeczy nie s prawdziwe. Poniewa on odrzuci ich przyczyn, dlatego one, bdc
tylko efektem jego bdnego wyboru, odpady od niego. Nauczycielu Boga, ten krok przyniesie ci pokj. Czy
moe by trudne, aby chcie tylko tego?
Powrt do spisu treci
18
wydaje si niemoliwy. To jest wiat, w ktrym ty widzisz niemoliwo pokoju. Jednak Boy Osd tego
wypaczonego wiata odkupi go i uczyni miejscem odpowiednim do powitania pokoju. I w radosnej
odpowiedzi pokj zstpuje na ten wiat. Pokj teraz naley do niego, poniewa Myl Boga tu wesza. C
innego, jak nie Myl Boga, przemienia pieko w Niebo tylko przez sam jej Obecno? Ziemia skania si
przed askaw Obecnoci tej Myli, a ona pochyla si w odpowiedzi aby znowu j wywyszy. Teraz
zadane na pocztku pytanie si zmienia. To nie jest ju duej pytanie: Czy jest moliwy pokj na tym
wiecie?, ale zamiast tego pojawia si pytanie: Czy jest moliwe, aby pokj nie by na tym wiecie
obecny?
Powrt do spisu treci
19
pozostaje. Choroba jest teraz dla niego niemoliwa.
Jedno i choroba nie mog wspistnie. Boy nauczyciele postanawiaj przyjrze si snom przez czas
jaki. To jest ich wiadomy wybr. Gdy nauczyli si, e wszystkie wybory s dokonywane wiadomie, z
pen wiadomoci ich konsekwencji. Sny mwi co innego, ale kto by wierzy w sny, gdy ju rozpozna,
czym one s? wiadomo nienia jest prawdziw funkcj nauczycieli Boych. Oni przygldaj si temu, jak
postacie ze snw przybywaj i odchodz, przesuwaj si i zmieniaj, cierpi i umieraj. Jednak nie daj si
oszuka przez to, co widz. Rozpoznaj, e ujrze posta ze snu jako chor czy oddzielon nie jest niczym
bardziej prawdziwym, ni uwaa j za zdrow i pikn. Sama Jedno nie nie pochodzi jednak ze snw. I to
wanie j nauczyciele Boy potwierdzaj, jako bdc poza snem, poza wszelkim pozorem, a jednak z
pewnoci ich.
Powrt do spisu treci
20
jest jest to, aby ci od nich uwolni. Ale nie daj si wprowadzi w bd na temat tego, co znaczy ofiara. Ona
zawsze znaczy wyrzeczenie czyli rezygnacj z tego, czego chcesz. I czego, nauczycielu Boga, ty chcesz?
Zostae wezwany przez Boga i odpowiedziae. Czy zoyby teraz ofiar z tego wezwania? Jak dotychczas
mao kto sysza to wezwanie i ci, ktrzy go nie syszeli, mogliby si dziki tobie nawrci. Nie ma adnej
innej nadziei na tym wiecie, ktrej mogliby zaufa. Nie ma adnego innego gosu na tym wiecie, ktry by
powtarza Gos Boy. Jeeliby zoy w ofierze prawd, oni by pozostali w piekle. I jeli oni tam pozostan,
ty pozostaniesz wraz z nimi.
Nie zapomnij, e ofiara jest zawsze cakowita. Nie istnieje ofiara poowiczna. Nie moesz zrezygnowa
z Nieba tylko czciowo. Nie moe tylko jaki twj may kawaek by w piekle. wiat Boga nie ma
wyjtkw. Wanie to czyni go witym i wynosi go ponad ten wiat. To wanie jego wito wskazuje na
Boga4. To wanie jego wito czyni ciebie bezpiecznym. Wypierasz si Go, gdy z jakiegokolwiek powodu
atakujesz swego brata. Bowiem wtedy nastpuje oddzielenie od Boga. Jest to podzia, ktry jest niemoliwy.
Jest to oddzielenie, ktre nie moe si wydarzy. A jednak jest to oddzielenie, w ktre ty z pewnoci
uwierzysz, poniewa stworzye sytuacj, ktra jest niemoliwa. I w tej sytuacji moe si wydawa, e
niemoliwe si wydarza. To wydaje si zdarza przy skadaniu ofiary z prawdy.
Nauczycielu Boga, nigdy nie zapomnij tego, jakie znaczenie ma ofiara i pamitaj, co kada decyzja,
ktr podejmujesz, musi oznacza w kategoriach kosztu. Gdy decydujesz poprzez Boga, wwczas wszystko,
co jest ci dane, nic nie kosztuje. Gdy decydujesz wbrew Bogu, wybierasz nico, za cen wiadomoci
nicoci. Czego by chcia naucza? Pamitaj tylko to, czego by chcia si uczy. Poniewa na tym powinna
si skupi caa twoja troska. Pojednanie jest dla ciebie. Twoje uczenie si tego da i twoje uczenie si daje ci
to. Ten wiat tych nauk nie zawiera. Ale naucz si tego kursu i one bd twoje. Bg daje ci na to Swoje
sowo, gdy On potrzebuje nauczycieli. Czy jest inny sposb by zbawi Jego Syna?
Powrt do spisu treci
21
Ten wiat dobiegnie koca, gdy jego system mylowy zostanie cakowicie odwrcony. Zanim to nastpi,
pewne elementy czy fragmenty tego rodzaju systemu mylowego bd si wci wydawa sensowne.
Ostateczna lekcja, ktra przynosi koniec wiata, nie moe by zrozumiana przez tych, ktrzy nie s jeszcze
przygotowani do opuszczenia tego wiata i wykroczenia poza jego malutkie granice. Co jest zatem funkcj
nauczyciela Boga w tej koczcej (wiat) lekcji? On musi si tylko nauczy, jak si do niej zbliy; mie
ch by stosowa si do jej wskazwek. Potrzebuje tylko zaufa temu, e jeli Gos Boga mwi mu, i to jest
lekcja, ktrej on moe si nauczy, to on rzeczywicie moe si jej nauczy. On nie ocenia jej jako trudnej
lub atwej. Jego Nauczyciel mu j pokazuje, a on ufa, e On pokae mu, jak si jej nauczy.
wiat zakoczy si w radoci, poniewa jest on miejscem smutku. Kiedy nadchodzi rado, odchodzi cel
tego wiata. wiat zakoczy si w pokoju, poniewa jest to miejsce wojny. Kiedy nadchodzi pokj, gdzie
wtedy jest cel tego wiata? wiat zakoczy si ze miechem, poniewa jest to miejsce ez. Kt moe duej
paka tam gdzie jest miech? Cakowite przebaczenie przynosi wiatu bogosawiestwo. wiat odchodzi
w bogosawiestwie, gdy nie zakoczy si tak jak zacz. Przemiana pieka w Niebo jest funkcj Boych
nauczycieli, poniewa to, czego oni ucz, s to lekcje, ktre odzwierciedlaj Niebo. I teraz usid w
prawdziwej pokorze i uwiadom sobie, e wszystko to, co Bg chciaby, aby uczyni, ty moesz uczyni.
Nie bd arogancki mwic, e nie moesz uczy si na podstawie Jego Wasnego programu nauczania. Jego
Sowo mwi co innego. Jego Wola si wypeni. Nie moe by inaczej. I bd wdziczny, e tak jest.
Powrt do spisu treci
Jeste wity, wieczny, wolny i cakowity i przebywasz w Sercu Boga na zawsze w pokoju.
Gdzie jest teraz ten wiat i gdzie jest teraz smutek?
Czy tak osdzasz siebie samego, nauczycielu Boga? Czy wierzysz, e jest to w peni prawdziwe? Nie;
jeszcze nie, jeszcze nie. Ale to jest wci twj cel; dlatego wanie jeste tu. Twoj funkcj jest przygotowa
si do tego, by usysze ten Sd i rozpozna, e jest on prawdziwy. Wystarczy jedna chwila cakowitej wiary
w to i bdziesz zda do Pewnoci ponad wszelk wiar. Jaki jest twj sd nad wiatem, nauczycielu Boga?
Czy nauczye si ju stan na uboczu i sucha Gosu Sdu w sobie? A moe wci prbujesz odebra Mu
Jego rol? Naucz si by wyciszonym, poniewa Jego Gos jest syszany w ciszy. I Jego Sd przybywa do
wszystkich, ktrzy stoj na uboczu, zasuchani w ciszy i czekaj na Niego.
Ty, ktry jeste czasem smutny, czasem zy, ktry czasami nie dowiadczasz nalenej ci sprawiedliwoci
i ktrego najwiksze wysiki spotykaj si z brakiem uznania a nawet z potpieniem, porzu te gupie myli!
One s zbyt mae, bez znaczenia i nie powinny zajmowa twojego witego umysu ani chwili duej. Sd
Boga czeka na ciebie aby ci uwolni. Co moe naprawd ten wiat ci da, bez wzgldu na twoje osdy jego
darw, ktre wolaby utrzymywa? Bdziesz sdzony, ale sdzony sprawiedliwie i uczciwie. W Bogu nie
ma nieuczciwoci ani oszustwa. Jego obietnice s pewne. Zapamitaj tylko to. Jego obietnice daj gwarancje,
e Jego i tylko Jego Sd bdzie w kocu zaakceptowany. Twoj funkcj jest sprawi aby koniec nastpi
wkrtce. Twoj funkcj jest zatrzyma to w swym sercu i oferowa to caemu wiatu, by zapewni mu
bezpieczestwo.
Powrt do spisu treci
22
23
uczyni, bo) nie jeste w niebezpieczestwie. Nie s one tobie potrzebne. Rozpoznaj to, a one znikn. I tylko
wtedy zaakceptujesz sw prawdziw ochron.
Jak prosto i jak atwo ucieka czas nauczycielowi Boga, ktry zaakceptowa Jego ochron. Wszystko, co
on robi poprzednio w imi bezpieczestwa, ju go duej nie interesuje. Albowiem jest on bezpieczny i wie
e tak ma by. Ma on Przewodnika, Ktry nie zawiedzie. Nie potrzebuje czyni rozrnie w odniesieniu do
problemw, ktre postrzega, poniewa Ten, do Ktrego zwraca si z wszystkimi tymi problemami, nie uznaje
adnego stopniowania trudnoci w ich rozwizaniu. Jest on tak samo bezpieczny obecnie, jak by, zanim jego
umys zaakceptowa iluzje i jak bdzie, gdy kae im odej. Nie przebywa on w rnicych si od siebie
stanach w zalenoci od miejsca i czasu, poniewa one s wszystkie czym jednym dla Boga. Na tym polega
jego bezpieczestwo. I on nie ma wikszych potrzeb ponad to.
Jednak na drodze, jak Boy nauczyciel ma jeszcze do przebycia, bd pojawia si pewne pokusy i
bdzie musia sobie przez cay dzie przypomina o swej ochronie. Jak moe to zrobi, szczeglnie w
czasie, gdy jego umys jest zajty zewntrznymi sprawami? Moe tylko prbowa, a osignicie sukcesu
bdzie zaleao od jego przekonania, e osignie sukces. Musi by pewien, e sukces nie zaley od niego, ale
bdzie mu dany w okrelonym czasie, w okrelonym miejscu i w okrelonych okolicznociach, gdy zgosi
na zapotrzebowanie. W pewnych okresach jego pewno bdzie podlega wahaniom i wrci on do
wczeniejszych prb polegania tylko na samym sobie. Nie naley jednak zapomina, e to jest magia, a
magia jest aosnym substytutem prawdziwej pomocy. Ona nie jest dobra dla Boego nauczyciela, poniewa
nie jest dobra dla Syna Boego.
Unikanie magii jest unikaniem pokusy. Albowiem wszelka pokusa jest niczym wicej, ni prb
zastpienia Woli Boej inn wol. Te prby mog rzeczywicie wydawa si przeraajce, ale s one tylko
aosne. One nie mog przynie adnych efektw; ani dobrych, ani zych, ani satysfakcjonujcych, ani
dajcych ofiary, ani uzdrawiajcych, ani niszczcych, ani przynoszcych uspokojenie, ani przeraajcych.
Gdy caa magia jest rozpoznana jako co, co nie istnieje, nauczyciel Boga osign poziom najbardziej
zaawansowany. Wszystkie rednio zaawansowane lekcje bd tylko do tego prowadzi i sprawia, e ten cel
staje si coraz bliszy rozpoznania. Bowiem wszelkiego rodzaju magia, w wszystkich swych formach, po
prostu absolutnie nic nie sprawia. Jej bezsilno jest powodem, dla ktrego mona tak atwo od niej uciec.
To, co nie wywouje adnych skutkw, nie moe by przeraajce.
Boej woli nie mona niczym zastpi. Jest to fakt, ktremu Boy nauczyciel powica swj dzie.
Kady substytut Boej Woli, ktry mgby przyj jako prawdziwy, moe go tylko oszuka. Ale jest on
chroniony przed wszelkim oszustwem, gdy tak postanowi. Moe on potrzebuje sobie przypomnie rzecz
nastpujc: Bg jest ze mn. Nie mona mnie oszuka. Moe on woli inne sowa, lub tylko jedno, albo
wcale. Jednak kada pokusa, by zaakceptowa magi jako co prawdziwego, musi by odrzucona, lecz nie
przez rozpoznanie, e jest ona przeraajca, e jest grzeszna, e jest niebezpieczna, ale tylko poprzez to, e
jest bez znaczenia. Zakorzeniony w ofierze i oddzieleniu, tymi dwoma aspektami jednego bdu i niczym
wicej, postanawia tylko odrzuci wszystko to, czego nigdy nie mia. I z powodu tej ofiary Niebo zostaje
przywrcone jego wiadomoci.
Czy taka zamiana nie jest czym, czego by chcia? wiat by jej chtnie dokona, gdyby wiedzia, e jest
to moliwe. To wanie Boy nauczyciele musz naucza, e jest to wykonalne. I wanie ich funkcj jest
upewni si, e si tego nauczyli. Jedynym ryzykiem, jakie istnieje przez cay dzie, jest obdarzenie
zaufaniem magii, gdy tylko to prowadzi do blu. Nie ma innej woli oprcz Woli Boej. Jego nauczyciele
wiedz, e tak jest i nauczyli si, e wszystko oprcz tego jest magi. A wiara w magi jest utrzymywana
przez tylko jedn naiwn iluzj e ona dziaa. I poprzez swe wiczenia, kadego dnia, o kadej godzinie, a
nawet w kadej minucie i sekundzie, nauczyciele Boga musz uczy si rozpoznawa te formy magii i
postrzega ich bezsensowno. Gdy zostanie usunity z nich strach, wwczas odchodz i znikaj. A wtedy
bramy Nieba otwieraj si ponownie i jego wiato moe znw promieniowa na niezmcony umys.
Powrt do spisu treci
24
tylko umocni strach i sprawi, e magia wyda si im obu cakiem realna. To, jak radzi sobie z magi, staje si
wic gwn lekcj nauczyciela Boga, prowadzc go do mistrzostwa. Jego pierwszym obowizkiem w tym
wzgldzie jest to, by jej nie atakowa. Jeeli magiczna myl wzbudza jakikolwiek gniew, nauczyciel Boy
moe by pewny, e jest umacniany we wasnej wierze w grzech i e potpi siebie. Moe by rwnie
pewien, e poprosi w ten sposb o przybycie depresji, blu, strachu i nieszczcia. Niech wic sobie
przypomni, e to nie jest to, czego chciaby naucza, poniewa to nie jest to, czego chciaby si uczy.
Istnieje wic pokusa, by reagowa na magi w taki sposb, ktry j umacnia. Nie jest to zawsze
oczywiste. Magia moe by w rzeczywistoci ukryta, zamaskowana pragnieniem pomocy. To jest tego
rodzaju podwjne pragnienie, ktre czyni pomoc mao wartociow i musi prowadzi do niepodanych
rezultatw. Nie naley zapomina, e wynik, jaki ta pomoc przynosi, w jednakowym stopniu bdzie
oddziaywa na nauczyciela, jak i na ucznia. Ile razy byo ju podkrelane, e dajesz tylko sobie? I gdzie
mogoby by to lepiej pokazane, jak nie w tych rodzajach pomocy, ktrymi nauczyciel Boga obdarza
potrzebujcych? Wanie tutaj jego dar jest mu najwyraniej dany. Poniewa on daje tylko to, co wybra dla
siebie. I w tym darze jest jego osdzenie witego Syna Boga.
Najatwiej jest naprawi bd wtedy, gdy jest on najbardziej widoczny, a bdy mog by rozpoznane
poprzez ich rezultaty. Lekcja, ktrej nauczono si naprawd, moe prowadzi tylko do uwolnienia
nauczyciela i ucznia, ktrych poczy wsplny zamiar. Atak moe nastpi tylko tam, gdzie wprowadzono
oddzielne cele. I to rzeczywicie musi si sta w przypadku, gdy rezultatem jest wszystko tylko nie rado.
Pojedynczy cel nauczyciela przemienia podzielony cel ucznia w jedn dyrektyw, z wezwaniem o pomoc
jako jego jedynym apelem. Odpowied na jego apel przychodzi atwo i jest tylko jedna; pojawi si ona
niezawodnie w umyle nauczyciela. Stamtd promieniuje ona na umys jego ucznia jednoczc oba umysy.
By moe bdzie pomocne pamitanie o tym, e tak naprawd nikt nie moe by rozgniewany. To tylko
okrelona interpretacja daje pocztek negatywnym emocjom, bez wzgldu na ich pozorne uzasadnienie,
dziki ktremu wydaj si mie faktyczne podstawy. Take bez wzgldu na intensywno wywoanej zoci.
To moe by tylko mae rozdranienie, by moe zbyt sabe, by mona go byo rozpozna. Moe ona take
przybra posta wielkiej wciekoci, towarzyszcej mylom o przemocy, pozostajcej w sferze fantazji, lub
najwyraniej urzeczywistnionej. To nie ma znaczenia. Wszystkie te reakcje s takie same. Przysaniaj
cakowicie prawd, nie czyni tego tylko w jakim stopniu. Kada prawda jest zupenie oczywista, albo
prawd nie jest. Nie moe by tylko czciowo rozpoznana. Kto jest niewiadomy prawdy, musi przyglda
si iluzjom.
Zo, w odpowiedzi na spostrzeone magiczne myli, jest podstawow przyczyn strachu. Rozwa co ta
reakcja znaczy, a jej centralne miejsce w systemie mylowym wiata staje si oczywiste. Magiczna myl,
przez sam sw obecno, potwierdza oddzielenie od Boga. Ona stwierdza, w najprzejrzystszej formie jaka
jest tylko moliwa, e umys wierzc, i ma oddzieln wol, ktra moe sprzeciwia si Woli Boga, wierzy
take, e moe osign sukces. To, co nie moe by faktem, jest oczywiste. Jednak to, w co mona
uwierzy, e jest faktem, jest rwnie oczywiste. I tu jest miejsce narodzin winy. Kto uzurpuje sobie miejsce
Boga i przywaszcza je sobie, ma wwczas miertelnego wroga. I teraz musi sam si chroni, czynic
siebie tarcz, aby zapewni sobie zabezpieczenie przed wciekoci, ktra nigdy nie maleje i przez zemst,
ktra nigdy nie przynosi satysfakcji.
Jak ta nieuczciwa bitwa moe by zakoczona? Jej koniec jest nieunikniony, poniewa jej wynikiem
musi by mier. Jak zatem moe kto wierzy w swoje umocnienia i fortyfikacje? Musi tu znowu pomc
magia. Zapomnij o bitwie. Zaakceptuj j jako fakt, a potem zapomnij o niej. Nie pamitaj, e nie masz
adnych szans. Zapomnij o potdze wroga i nie myl o tym, e jeste wty i kruchy w porwnaniu z nim.
Uznaj swoje oddzielenie, ale nie pamitaj, jak ono powstao. Uwierz, e zwyciye go, ale nie zatrzymuj
nawet w najmniejszym stopniu w pamici tego, Kto w rzeczywistoci jest twym wielkim przeciwnikiem.
Dokonujc na Niego projekcji twego zapomnienia, wydaje si tobie, e On take zapomnia.
Ale jaka teraz bdzie twoja reakcja na wszystkie magiczne myli? One mog tylko ponownie obudzi
pic win, ktr ukrye, ale ktrej nie pozwolie odej. Kada mwi wyranie twemu przestraszonemu
umysowi: Przywaszczye sobie miejsce Boga. Nie myl, e on o tym zapomnia. Z tego powodu pojawia
si najczciej lk przed Bogiem. Albowiem w tej myli wina podniosa szalestwo a do tronu Samego
Boga. I teraz ju nie ma nadziei. Oprcz tego, by zabi. W tym teraz jest zbawienie. Zagniewany ojciec ciga
swego winnego syna. Zabi, albo by zabitym, w tym jest jedyny wybr. Poza tym nie ma adnego innego
wyboru, poniewa nie mona uczyni nic poza tym. Plama krwi nie moe by nigdy usunita i tego, ktry
nosi na sobie t plam, musi spotka mier.
25
Do tych, ktrzy znaleli si w tym beznadziejnym pooeniu, Bg wysya Swoich nauczycieli. Oni
przynosz wiato nadziei od Samego Boga. To jest sposb, dziki ktremu mona uciec od tej beznadziei.
Mona si tego sposobu nauczy i mona go naucza, ale wymaga to cierpliwoci i wielkiej chci. Zawarta
w nim oczywista prostota lekcji rzuca si w oczy jak intensywne biae wiato na czarnym horyzoncie,
poniewa wanie taki ten sposb jest. Jeeli zo nie wynika z faktu, ale tylko z okrelonej interpretacji,
wwczas nigdy nie jest uzasadniona ani usprawiedliwiona. Kiedy ju jest to choby tylko mglicie
rozumiane, droga zostaje otwarta. Teraz mona podj ju nastpny krok. Nareszcie mona ju zmieni t
interpretacj. Magiczne myli nie musz prowadzi do potpienia, poniewa one naprawd nie maj adnej
mocy wywoywania (poczucia) winy. A zatem mona nie zwraca na te myli uwagi, przeoczy je i wtedy
zapomnie o nich, w najprawdziwszym tego sowa znaczeniu.
Szalestwo tylko wydaje si przeraajce. W wietle prawdy nie ma ono adnej mocy czynienia
czegokolwiek. Podobnie jak magia, ktra staje si jego sug, ono nigdy nie atakuje ani nie chroni.
Przygldanie si szalestwu i uznawanie jego systemu mylowego jest przygldaniem si nicoci. Czy nico
moe wywoywa zo? Raczej nie. Pamitaj zatem, nauczycielu Boga, e zo uznaje rzeczywisto,
ktrej nie ma; jednak zo jest pewnym wiadectwem, e wierzysz, i ta rzeczywisto jest faktem. Teraz
ucieczka jest ju niemoliwa, dopki sobie nie uwiadomisz, e zareagowae na sw wasn interpretacj,
dokonujc jej projekcji na wiat zewntrzny. Niech ten grony miecz zostanie teraz tobie zabrany. Nie ma
mierci. Ten miecz nie istnieje. Lk przed Bogiem jest bez powodu. Ale Jego Mio jest Powodem
wszystkiego, co znajduje si ponad wszelkim lkiem, a zatem co jest na zawsze rzeczywiste i zawsze
prawdziwe.
Powrt do spisu treci
Pomylie si w interpretacji prawdy. Jeste w bdzie. Ale bd nie jest grzechem i nie
moe by ustanowiony grzechem z powodu twoich pomyek. Bg panuje wiecznie i Jego
prawa rzdz tob i wiatem. Jego Mio jest wszystkim, co istnieje. Strach jest iluzj,
poniewa jeste podobny do Niego.
Aby nauczyciel Boga mg uzdrawia, kluczow spraw staje si dla niego to, by pozwoli na korekcj
26
wszystkich swoich bdw. Jeli on odczuwa nawet najmniejszy lad irytacji, gdy odpowiada komukolwiek,
powinien sobie natychmiast uwiadomi, e jego interpretacja (tego co jest) nie jest prawdziwa. Niechaj
wtedy zwrci si do swego wiecznego Przewodnika i pozwoli mu oceni, jaka powinna by waciwa
odpowied. Wwczas zostaje uzdrowiony, a wraz z nim jego ucze. Jedynym obowizkiem nauczyciela
Boga jest przyj Pojednanie dla siebie. Pojednanie oznacza korekcj czyli zniweczenie bdw. Kiedy to
nastpi, Boy nauczyciel staje si z definicji cudotwrc. Jego grzechy zostay mu przebaczone i on duej
si ju nie potpia. Jak mgby zatem potpi kogokolwiek? I czy jest kto, komu jego przebaczenie moe
przeszkadza w uzdrawianiu?
Powrt do spisu treci
27
wiat i moemy widzie. I moemy widzie!
Powrt do spisu treci
5 Uyte w oryginale angielskie sowo contrast moe by rwnie tumaczone jako przeciwiestwo.
28
29
Czy zostanie jeszcze co, co mogoby wywoa chorob, gdy zaakceptujesz Jego Sowo? Gdy zaakceptujesz
Jego Sowo, speni si kady cud. Przebaczy znaczy uzdrowi. Nauczyciel Boy podj si akceptacji
Pojednania dla siebie jako jedynej swojej funkcji. Czy jest co, czego on wtedy nie moe uzdrowi? Jaki cud
mgby mu by odmwiony?
Postp, jaki czyni nauczyciel Boga, moe by powolny lub szybki, w zalenoci od tego, czy uznaje on
to, e Pojednanie jest wszechogarniajce, czy te przez jaki czas wycza z Pojednania jak cz
problemw. W niektrych przypadkach pojawia si naga i cakowita wiadomo penej przydatnoci lekcji
Pojednania do kadej sytuacji, ale to zdarza si stosunkowo rzadko. Nauczyciel Boga by moe
zaakceptowa t funkcj, ktr Bg mu powierzy, duo wczeniej, jeszcze zanim nauczy si on wszystkiego
na temat tego, co ta akceptacja mu daje. Tylko koniec jest pewny. Ale gdziekolwiek na tej drodze, ktr
kroczy, moe sobie on uwiadomi, e Pojednanie ogarnia wszystko. Jeeli droga wydaje si duga, niech
bdzie zadowolony. To on zadecydowa o kierunku, w jakim chce i. Czy proszono go o co wicej? I czy
Bg odmwiby reszty, gdy zostao uczynione to, co byo wymagane?
Nauczyciel Boga musi zrozumie, e przebaczenie jest uzdrowieniem, jeli chce uczyni postp (w swej
dziaalnoci). Idea, e ciao moe chorowa, jest centralnym pojciem systemu mylowego ego. Ta myl
nadaje ciau autonomi, oddziela go od umysu i utrzymuje nietknit ide ataku. Jeeli ciao mogoby by
chore, Pojednanie byoby niemoliwe. Ciao, ktre moe rozkazywa umysowi aby czyni to, co ono uzna za
stosowne, mogoby tylko zaj miejsce Boga i udowadnia, e zbawienie jest niemoliwe. Co wtedy zostaje
do uzdrowienia? Ciao stao si panem umysu. Jak mgby umys powrci do Ducha witego, jeli ciao
nie byoby zabite? I kto chciaby zbawienia za tak cen?
Z pewnoci choroba nie wydaje si by decyzj. Ani te nikt nie uwierzyby w to, e chce by chory.
Moe kto potrafiby zaakceptowa t ide w teorii, ale rzadko by j stosowa konsekwentnie do wszystkich
form choroby, zarwno w indywidualnym postrzeganiu ich w samym sobie, jak rwnie we wszystkich
innych. To nie na tym poziomie nauczyciel Boga wywouje cud uzdrowienia. On nie zauwaa umysu i ciaa,
widzc tylko promieniujce przed nim oblicze Chrystusa, naprawiajce wszelkie bdy i uzdrawiajce
wszelkie postrzeganie. Uzdrowienie jest rezultatem rozpoznania przez Boego nauczyciela kim jest ten, kto
potrzebuje uzdrowienia. To rozpoznanie nie odnosi si si do czegokolwiek w sposb szczeglny. Jest ono
prawdziwe dla wszystkich rzeczy, ktre stworzy Bg. W nim s uzdrowione wszelkie iluzje.
Kiedy nauczyciel Boy doznaje poraki w uzdrowieniu, dzieje si tak dlatego, e zapomnia on, Kim on
jest. Choroba innego staa si jego wasn. Pozwalajc by si to zdarzyo, utosami si z ego kogo innego i
w ten sposb pomyli go z ciaem. Czynic tak, odmwi przyjcia dla siebie Pojednania i nie moe
zaoferowa go swemu bratu w imi Chrystusa. Jest on wtedy faktycznie cakowicie niezdolny do
rozpoznania swego brata, poniewa jego Ojciec nie stworzy cia, wic postrzega on swego brata jako kogo
nierzeczywistego. Pomyki nie naprawiaj pomyek, a znieksztacone postrzeganie nie uzdrawia. Zawr
nauczycielu Boga. Jeste w bdzie. Nie prowad dalej t drog, gdy j zgubie. Zwr si szybko do
swego Nauczyciela i pozwl mu uzdrowi ci.
Oferta Pojednania jest uniwersalna. Ona jest moliwa do zastosowania w rwnym stopniu do wszystkich
osb we wszystkich okolicznociach. I w niej tkwi moc uzdrowienia wszystkich osb z wszystkich rodzajw
chorb. Nie wierz, e to jest nieuczciwe wzgldem Boga i e jest zatem niewiernoci wobec Niego. Osoba
chora postrzega siebie jako oddzielon od Boga. Czy chciaby widzie tak osob jako oddzielon od
ciebie? Twoim zadaniem jest uzdrawia poczucie oddzielenia, ktre uczynio tego czowieka chorym. Twoj
funkcj jest rozpozna, co z jego wiary dotyczcej jego samego nie jest prawd. Musisz mu pokaza, e mu
przebaczasz. Uzdrawianie jest bardzo proste. Pojednanie jest otrzymywane i oferowane. Bdc odebrane,
musi by zaakceptowane. Uzdrowienie polega wic na jego waciwym przyjciu. Caa reszta musi wynika
z tego jednego celu.
Kto moe ograniczy moc Samego Boga? Kto moe wic powiedzie, jaka osoba moe by uzdrowiona
i z czego oraz co musi pozostawa poza Bo moc przebaczenia? To jest rzeczywicie szalestwo. Do
Boych nauczycieli nie naley ograniczanie Boga, poniewa nie naley do nich osdzanie Jego Syna. A
osdzanie Jego Syna jest ograniczaniem jego Ojca. Obie te rzeczy s jednakowo bez sensu. Jednak stanie si
to zrozumiae dopiero wtedy, gdy, Boy nauczyciel uzna, e one stanowi t sam pomyk. Wanie tu on
rzeczywicie przyjmuje Pojednanie, gdy odwouje swj osd na temat Syna Boga, akceptujc go takim,
jakim go Bg stworzy. Duej ju nie stawia si ponad Bogiem, okrelajc, gdzie uzdrowienie powinno by
dane, a gdzie powinno by odmwione. Teraz moe powiedzie wraz z Bogiem: To jest mj Syn
umiowany, stworzony w sposb doskonay i pozostajcy takim na zawsze.
30
Powrt do spisu treci
31
tak, by odpowiaday potrzebom. Jezus przyby by odpowiedzie na twoje potrzeby. W nim odnajdujesz
Odpowied Boga. Nauczaj wic z nim, poniewa on jest z tob; on jest zawsze tutaj.
Powrt do spisu treci
32
Potrzebne jest tylko to, by zaakceptowa on ide, e niekoniecznie wie wszystko, co jest do nauczenia. Jego
podr dopiero si rozpocza.
Ten kurs kadzie nacisk zawsze na to samo: to wanie w tej chwili jest tobie oferowane cakowite
zbawienie i wanie w tej chwili moesz je zaakceptowa. To jest wci twj jedyny obowizek. Pojednanie
mogoby by porwnane do cakowitej ucieczki od przeszoci i cakowitego braku zainteresowania
przyszoci. Niebo jest tutaj. Nie ma go gdzie indziej. Niebo jest teraz. Nie ma innego czasu (ni teraz).
Jakiekolwiek nauczanie, ktre nie prowadzi do tego, nie dotyczy Boych nauczycieli. Wszystkie wierzenia,
jeli s prawidowo interpretowane, musz na to wskazywa. W tym sensie mona powiedzie, e ich prawda
ley w ich uytecznoci. Wszystkie wierzenia, ktre prowadz do postpu, powinny by uznawane. To jest
jedyne kryterium, ktre jest wymagane przez ten kurs. Nic wicej nie trzeba.
Powrt do spisu treci
33
jeli kto nie zmieni swego zdania co do swojego celu, bdzie popiera wszelkie niepewnoci swej mocy, w
atmosferze narastajcego oszustwa.
Kada zdolno czy umiejtno, ktr kto rozwija, ma w sobie potencja dobra. Od tego nie ma
wyjtkw. Im bardziej niezwyka i nieoczekiwana jest ta moc, tym wiksza jest jej potencjalna uyteczno.
Zbawienie wymaga wszystkich zdolnoci, poniewa wszystko to, co ten wiat chciaby zniszczy, Duch
wity chciaby przywrci. Zdolnoci parapsychiczne byy uywane do wzywania diaba, co oznacza tylko
umacnianie ego. Jednak mog one rwnie by uywane w subie Ducha witego, bdc wielkim kanaem
dla nadziei i uzdrowienia. Ci, ktrzy rozwijali zdolnoci parapsychiczne, po prostu pozwolili sobie zdj
pewne ograniczenia, ktre naoyli na swe umysy. Jeli wykorzystuj oni sw powikszon wolno do
wikszego uwizienia, wwczas mog tylko nakada na siebie dalsze ograniczenia. Jednak Duch wity
potrzebuje tych darw i tych, ktrzy Mu je oferuj, podzielajc wdziczno Chrystusa za ich serca.
Powrt do spisu treci
34
yciu jako o rodzeniu si, starzeniu, utracie witalnoci i umieraniu na kocu? Zadawalimy ju to pytanie
przedtem, ale teraz trzeba to rozway bardziej starannie. Jest niezmiennym, gboko zakorzenionym
przekonaniem tego wiata, e wszystkie istoty po to tylko si na nim rodz, by umrze. Uwaa si, e jest to
sposb istnienia i przejawiania si przyrody i to nie dlatego, eby to zakwestionowa, ale by to
zaakceptowa jako naturalne prawo ycia. To, co cykliczne, zmienne i niepewne; takie, na ktrym nie
mona polega, niesolidne i niestae; przybywajce i ubywajce w okrelony sposb i na okrelonej drodze
wszystko to jest uwaane za Wol Bo. I nikt nie pyta, czy dobrotliwy Stwrca mgby tego chcie.
Gdyby postrzega stworzony przez Boga wszechwiat w taki wanie sposb, nie byoby wwczas
moliwe mylenie o Nim jako o tym, ktry kocha. Albowiem ten, kto zarzdzi, by wszystko umierao w
rozczarowaniu i rozpaczy, obracajc si w proch, moe by tylko przeraajcy. Trzyma on ni twojego
marnego ycia w swych doniach, gotw by j beztrosko przerwa bez alu, moe nawet dzisiaj. Ale jeli
nawet jeszcze czeka, to i tak twj koniec jest pewny. Kto kocha takiego Boga, nie zna mioci, poniewa
zaprzeczy temu, e ycie jest prawdziwe. mier staa si dla niego symbolem ycia. Jego wiat jest teraz
polem bitwy gdzie rzdzi sprzeczno, a przeciwiestwa wywouj niekoczc si wojn. Tam gdzie jest
mier, pokj jest niemoliwy.
mier jest symbolem lku przed Bogiem. Jego Mio jest przysonita przez ide, ktra utrzymuje t
Mio poza wiadomoci, tak jak zasona zacignita by przysoni soce. Groza tego symbolu jest
wystarczajca, by pokaza, e nie moe on wspistnie z Bogiem. Idea mierci utrzymuje wyobraenie Syna
Boga, zgodnie z ktrym jest on zoony by spocz w ramionach zniszczenia, gdzie czekaj robaki by go
powita w tej ostatniej, krtkiej chwili jego zagady. Jednak z ca pewnoci te robaki rwnie s
przeznaczone do zniszczenia. I tak, wszystko yje tylko dlatego, e umiera. Poeranie jest prawem ycia
przyrody. Bg jest szalony, a sam strach jest prawdziwy.
Dziwna wiara, e jaka cz tego co umiera, moe kontynuowa sw egzystencj poza t czci, ktra
umrze, nie obwieszcza kochajcego Boga ani nie przywraca podstawy dla zaufania. Jeeli mier jest
prawdziwa dla wszystkich, wwczas ycie nie istnieje. mier zaprzecza yciu i wypiera si go. Ale jeli
ycie jest rzeczywistoci, mierci nie ma. Nie jest tu moliwy aden kompromis. Istnieje albo bg strachu
albo Bg Mioci. Ten wiat tworzy tysice kompromisw i bdzie jeszcze tworzy ich wicej. Jednak aden
z nich nie moe by uznany przez Boych nauczycieli, poniewa aden z nich nie mgby by
zaakceptowany przez Boga. On nie stworzy mierci, bowiem On nie stworzy strachu. Zarwno jedno jak i
drugie jest dla Niego bez sensu.
Rzeczywisto mierci jest mocno zakorzeniona w przekonaniu, e Syn Boy jest ciaem. A jeli Bg
stworzy ciaa, wwczas mier musiaaby by rzeczywicie prawdziwa. Ale Bg nie mgby wtedy kocha.
Nie istnieje perspektywa, z ktrej kontrast midzy postrzeganiem prawdziwego wiata i wiata iluzji byby
wyraniej widoczny. mier jest rzeczywicie mierci Boga, jeli On jest Mioci. I teraz Jego Wasne
stworzenie musi si go ba. On nie jest Ojcem, ale niszczycielem. On nie jest Stwrc, ale mcicielem. Jego
Myli s straszne, a jego Oblicze jest przeraajce. Spoglda na Jego stworzenia znaczy umrze.
I ostatni do przezwycienia bdzie mier. Oczywicie! Bez idei mierci wiat nie moe istnie.
Wszystkie sny zakocz si wraz z tym jednym. Oto jest ostateczny cel zbawienia: koniec wszystkich iluzji.
A wszystkie iluzje s zrodzone poprzez ide mierci. Co moe by zrodzone ze mierci i wci mie ycie?
Ale co jest zrodzone z Boga, a jednak moe umrze? Niekonsekwencje, kompromisy i rytuay tego wiata,
ktre na prno popieraj prby uporczywego trwania przy idei mierci, przy rwnoczesnym przekonaniu o
prawdziwoci mioci, s bezmyln i bezrozumn magi, nieskuteczn i bezsensown. Bg jest wieczny i
wszystkie rzeczy w Nim i przez Niego stworzone musz by wieczne. Czy nie widzisz, e w przeciwnym
razie On musiaby mie przeciwiestwo i strach byby wwczas tak prawdziwy jak mio?
Nauczycielu Boy, twoje jedyne zadanie mogoby by sformuowane nastpujco: Nie akceptuj adnego
kompromisu, w ktrym odgrywa jak rol mier. Nie wierz w okruciestwo i nie pozwl, by atak ukry
przed tob prawd. To, co wydaje si umiera, jest tylko wynikiem bdnego postrzegania i przeniesienia do
iluzji. Teraz twoim zadaniem jest pozwoli, by iluzje zostay przeniesione do prawdy. Bd niezachwiany
tylko w tym; nie daj si oszuka przez rzeczywisto jakiej zmieniajcej si formy. Prawda jest
niewzruszona i nigdy nie waha si ani nie osuwa si w stron mierci i rozpadu. A co jest kocem mierci?
Tylko to: uwiadomienie sobie, e Syn Boy jest bez winy teraz i na wieki. Nic, tylko to. Ale nie zapomnij,
e to jest nie mniej ni to.
Powrt do spisu treci
35
36
Chocia zosta nazwany podrcznikiem dla nauczycieli, trzeba pamita, e tylko czas dzieli nauczyciela i
ucznia, tak wic rnica midzy nimi jest z definicji tymczasowa. W niektrych przypadkach moe by dla
ucznia uyteczne, aby najpierw przeczyta ten podrcznik. Dla innych moe byoby lepiej rozpocz od
wicze. Jeszcze inni mog potrzebowa zacz od wyszego poziomu abstrakcji, jaki zapewnia tekst kursu.
Ktre jest dla ktrego? Kto odnisby wiksz korzy z samotnych modlitw? Kto potrzebuje jedynie
umiechu, bo nie jest jeszcze gotw na wicej? Nikt nie powinien prbowa sam odpowiada na te pytania. Z
pewnoci aden nauczyciel Boga nie zaszedby tak daleko bez uwiadomienia sobie tego. Program
nauczania jest w peni zindywidualizowany i wszystkie jego aspekty s poddane przewodnictwu Ducha
witego i s objte Jego szczegln trosk. Zapytaj Go, a On odpowie. To jest jego obowizek i tylko On
sam moe si tego podj. Czynienie tego jest jego funkcj. Kierowanie do Niego pyta jest twoj funkcj.
Czy chciaby by odpowiedzialny za decyzje w sprawach, ktre tak sabo rozumiesz? Ciesz si, e masz
Nauczyciela, ktry nie moe popenia bdw. Jego odpowiedzi s zawsze waciwe. Czy mgby tak
powiedzie o swoich?
Istnieje inna korzy i to bardzo wana w kierowaniu si decyzjami Ducha witego z wzrastajc
czstotliwoci. By moe nie mylae o tym aspekcie, ale jego fundamentalne znaczenie jest oczywiste.
Poddanie si przewodnictwu Ducha witego jest uwolnieniem si od winy. To jest istota Pojednania. To jest
samo sedno tego programu nauczania. Wyimaginowane przywaszczanie sobie cudzych funkcji jest podstaw
lku. Cay ten wiat, ktry widzisz, jest odzwierciedleniem iluzji, e wanie tak uczynie, czynic lk
nieuniknionym. Przywrcenie funkcji Temu, do Kogo ona naley, jest wwczas ucieczk od lku. I to
pozwala przywrci tobie pami o mioci. Nie myl wic, e poddanie si przewodnictwu Ducha witego
jest konieczne tylko ze wzgldu na tw niekompetencj. To jest dla ciebie wyjcie z pieka.
Tu znowu wystpuje paradoks, do ktrego czsto odwoywano si w tym kursie. Powiedzie, Sam
z siebie nie mog nic czyni, oznacza zyska wszelk moc. A jednak to tylko wydaje si by paradoksem.
Bdc takim, jakim ci Bg stworzy, masz wszelk moc. Wizerunek samego siebie, jaki wytworzye, nie
ma adnej mocy. Duch wity zna prawd o tobie. Wytworzony przez ciebie twj obraz nie zna jej. Jednak
pomimo swej oczywistej i kompletnej ignorancji, ten twj wizerunek, to twoje faszywe wyobraenie siebie
zakada, e zna wszystkie rzeczy, poniewa ty dae temu wiar. Takie jest twe nauczanie i takie jest
nauczanie wiata, ktre suy jego podtrzymaniu. Ale Nauczyciel, ktry zna prawd, nie zapomnia jej. Jego
decyzje przynosz wszystkim korzy i s w peni pozbawione ataku. A zatem s niezdolne do wzbudzania
poczucia winy.
Kto przyjmuje, e ma moc, ktrej nie posiada, oszukuje siebie. Jednak przyjcie mocy danej mu przez
Boga jest tylko uznaniem swego Stwrcy i zaakceptowaniem jego darw. A Jego dary nie maj granic.
Proszenie Ducha witego, by zadecydowa w twym imieniu, oznacza po prostu zaakceptowanie twego
prawdziwego dziedzictwa. Czy to oznacza, e nie moesz nic powiedzie bez skonsultowania si z Nim?
Oczywicie, nie. To byoby z reszt bardzo trudne do zastosowania w praktyce, chocia wikszo tego,
czym interesuje si ten kurs, jest bardzo praktyczna. Jeeli uczynie swym zwyczajem by prosi o pomoc
kiedy tylko moesz i gdzie moesz, moesz by pewien, e bdzie ci dana wiedza, gdy jej bdziesz
potrzebowa. Przygotowuj si do tego kadego ranka, przypominaj sobie Boga kiedy tylko moesz przez
cay dzie, pro Ducha witego o pomoc kiedy tylko jest to wykonalne i dzikuj Mu za Jego przewodnictwo
wieczorem. Wwczas twe zaufanie bdzie miao solidne podstawy.
Nigdy nie zapominaj, e Duch wity nie polega na twoich sowach. Rozumie tylko proby twego serca
i odpowiada na nie. Czy to znaczy, e jeeli atak jest dla ciebie czym atrakcyjnym, to On odpowie zem?
Niemoliwe! Albowiem Bg da mu moc tumaczenia twoich modlitw serca na Jego jzyk. Rozumie On, e
atak jest woaniem o pomoc. I odpowiada udzielajc odpowiedniej pomocy. Bg byby okrutny, gdyby
pozwoli twoim sowom zastpi Jego Wasne. Kochajcy ojciec nie pozwala swoim dzieciom rani si, w
przeciwnym razie wybiera wasn zagad. Syn moe prosi o zranienie, ale jego ojciec mimo to bdzie go
chroni. I jak duo bardziej ni tamten ojciec, twj Ojciec kocha Swego Syna?
Pamitaj, e jeste Jego spenieniem i Jego Mioci. Pamitaj o swej saboci i o Jego sile. Ale nie
interpretuj tych sw pochopnie i bdnie. Jeeli Jego sia jest w tobie, wwczas to co postrzegasz jako swoj
sabo jest tylko iluzj. I On da ci rodki, aby udowodni, e tak jest. Pro o wszystkie rzeczy Jego
Nauczyciela i wszystkie rzeczy s ci dane. Nie w przyszoci, ale natychmiast, teraz. Bg nie czeka,
poniewa pojcie oczekiwania zawiera w sobie odniesienie do czasu, a On jest ponadczasowy, jest wieczny.
Zapomnij o swoich gupich wyobraeniach, o swoim poczuciu saboci, o swym strachu przed zranieniem, o
swoich snach o niebezpieczestwie i wybranych rodzajach za. Bg zna tylko Swego Syna i takim jakim
37
zosta on stworzony, takim wci jest. Z ufnoci oddaj ciebie w Jego Rce i dzikuj tobie za to, e tak jest.
Tytu oryginau
A COURSE IN MIRACLES
MANUAL FOR TEACHERS
Pierwsze wydanie oryginau Kursu cudw
jest domen publiczn od dnia 27 kwietnia 2004 roku
zgodnie z prawomocnym orzeczeniem amerykaskiego sdu.
Niniejsze tumaczenie ukoczono w maju 2006 roku.
Ostatnie zmiany i poprawki wprowadzono w czerwcu 2007 roku.
Tumaczy Romuald Lipu-Akohard.