You are on page 1of 27

annales uni V ersitatis M ariae curie - sk odowska lu B lin polonia

Vol.XXXV, z. 2 sectioi 2010

Krzysztof SzlacHcic

Czy istnieje trzecia droga? Midzy racjonalnymi asocjologicznymi rekonstrukcjami rozwoju wiedzy
Is there athird way: Between rational and sociological reconstructions of the development of knowledge

Wsporach naukowych (politycznych, spoecznych etc.), wktrych zarysowana jest dwubiegunowa opozycja rozwiza, pojawienie si propozycji trzeciej drogi jest czsto1 przejawem zgniego kompromisu, przejawem saboci teoretycznej owocujcej marnym, eklektycznym rozwizaniem problemu. Mam jednak nadziej, e wzita przeze mnie za punkt wyjcia filozofia nauki PierreaDuhema przynosi dobrze nakrelon iatrakcyjn teoretycznie odpowied na tytuowy dylemat waciwego sposobu dokonywania rekonstrukcji rozwoju wiedzy, szeroko rozumianej wiedzy naukowej. Ijest to odpowied, ktra woryginalny sposb wykorzystuje obie wskazane perspektywy. Jej rysem szczeglnym jest bowiem splecenie refleksji metodologicznej nad wspczesn praktyk bada przyrodniczych istudiw historycznych nad tradycjami naukowymi Zachodu. Historia nauki ianaliza funkcjonowania spoecznoci uczonych wswoisty sposb koryguj wyroki metodologicznego Rozumu, niejednokrotnie ulegajcemu pysze wkwestii wartoci uzyskanych wynikw naukowych albo te popadajcego wstan niewiary wmoliwo osignicia jakiegokolwiek
Czsto, bo oczywicie nie zawsze. Znane s efektowne wyjtki. Wsporach naukowych odnalezienie takiej trzeci drogi bywao zaskakujce iwpywao na powan zmian naszego obrazu wiata, jak to np. miao miejsce po dwch wiekach sporw midzy szkoami falowego ikorpuskularnego objaniania natury wiata.
1

224

KRZYSZTOF SZLACHCIC

trwaego wyniku2. Duhem oddaje t sytuacj, przywoujc sowa Pascala: Jeli si chwali, poniam go, jeli si ponia, chwal go. Zasadniczym wtkiem moich rozwaa jest syntetyczna rekonstrukcja stanowiska P.Duhema wkwestii sposobu ujmowania rozwoju wiedzy naukowej, nauk empirycznych. Za caoci stoi przekonanie, e Duhemowska filozofia nauki nie jest zabytkiem zcmentarzyska idei. Pierre DuHeM scHizMatyk wteorii wiedzy naukowej? Pierre Duhem (18611916) francuski fizyk, metodolog ihistoryk nauki3 uchodzi obecnie za klasyka jednej ztradycji nowoczesnej filozofii nauki. Nieodmiennie czy si jego osob zruchem francuskich konwencjonalistw przeomu XIX iXX wieku, ktry przynis nowe diagnozy mechanizmw tworzenia wiedzy wnaukach empirycznych, statusu faktw naukowych, moliwoci kontroli empirycznej teorii wzaawansowanych dyscyplinach naukowych etc. Wszystko to pozwala wnim widzie jednego zojcw zaoycieli wspczesnego sposobu mylenia onaukach empirycznych, ich metodach4. Po upywie przeszo stulecia od wystpienia Duhema nie dyskutuje si ju trafnoci elementw jego filozofii nauki, takich jak, dla przykadu: skuteczno krytyki tzw. metody indukcyjnej; obecnoci w faktach naukowych (danych empirycznych zaawansowanych nauk przyrodniczych) skadowej teoretycznej pochodzcej od teorii, wwietle ktrych si je rozpatruje; czy te tezy oniemonoci przeprowadzenia eksperymentu, ktry mgby by uznany za

2 P.Duhem: [] tylko historia nauki moe uchroni fizyka zarwno przed szalonymi ambicjami dogmatyzmu, jak izwtpieniem pirronizmu, por.: Pierre Duhema filozofia nauki. Wybr pism, prze. M.Sakowska, Wrocaw: Wyd. Uniw. Wrocawskiego 1991, s.131. 3 Zzawodu wykadowca inastpnie profesor fizyki teoretycznej wLille, Rennes iBordeuax. Oryginalne stanowisko wfilozofii nauk empirycznych stworzy ju wlatach 18921894. Klasyczn, wczesn jego materializacj jest obszerny artyku Kilka refleksji na temat fizyki eksperymentalnej (w: Revue des Questions scientifiques z1894 roku, dostpny wtumaczeniu M.Sakowskiej w: Filozofia nauki francuskiego konwencjonalizmu. Wybr tekstw, Wrocaw: Wyd. Uniw. Wrocawskiego 1994). Metodologiczne opus magnum Duhema to La thorie physique. Son objet sa structure (Iwyd. 1906, II wyd. uzupenione 1914, Paris: Marcel Rivire) ; fragmenty tumaczone przez M.Sakowsk wzbiorze Pierre Duhema filozofia nauki, Wrocaw: Wyd. Uniw. Wrocawskiego, Wrocaw 1991). Jest ono znane szerzej wrodowisku filozofii nauki za spraw przekadu P.Wienera drugiego francuskiego wydania: The aim and structure of physical theory z1954 roku, Princeton Univ. Press. 4 Wnowszych opracowaniach problematyki filozofii nauk wskazuje si analizy konwencjonalistow H.Poincargo, P.Duhema jako na zapocztkowujce now, wspczesn faz teorii nauki; por. np. : W.Sady, Spr oracjonalno naukow. Od Poincargo do Laudana, Wyd. Funna, Wrocaw 2000; zwaszcza Wstp.

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

225

definitywnie obalajcy teori ztakich zaawansowanych (zmatematyzowanych) nauk empirycznych, jak fizyka czy chemia5. Kopot, wmojej ocenie, wie si zfunkcjonujcym obrazem (obrazami) filozofii nauki Duhema, ze sposobem, wjaki skada si winterpretacjach kilka najbardziej jego znanych tez wfilozoficzny obraz nauki. Dominuj wykadnie, ktre widz wfilozofii autora Teorii fizycznej wzorcowe, klasyczne przykady instrumentalizmu (antyrealizmu), oraz ktre upatruj wniej wezwanie do zastpowania empirycznej oceny dyskutowanej teorii ocen jej walorw estetycznych. Nie miejsce tu na szczegow analiz takich bdnych uj filozofii nauki Duhema, ani te mechanizmu ich wytwarzania idugiego trwania wrodowiskach zainteresowanych teori nauki. Wtrybie deklaracji pozbawionej szczegowego uzasadnienia wska jedynie, e Duhemowska filozofia nauki jest przykadem wyrafinowanego realizmu wkwestii statusu poznawczego teorii naukowych ibroni klasycznego zespou wartoci poznawczych wizanych powszechnie zdziaalnoci naukow wczasach nowoytnych. Posugujc si analogi, stwierdzibym, e jest ona wyrafinowan wersj stanowiska bronionego wnastpnych dziesicioleciach przez jednego znajbardziej wpywowych krytykw Duhema, przez Karla Poppera6. (Wersj wyrafinowan, bo Duhem broni realizmu oraz wanych dla Poppera klasycznych wartoci poznawczych, jak prawda, krytycyzm, postp poznawczy wnauce, nie posikujc si przy tym bdn zmetodologicznego punktu widzenia ide falsyfikacji, tj. ide istnienia negatywnych eksperymentw krzyowych). Dalsze fragmenty opisujce Duhemowskie badania iodwoania do historii nauk pozwol wskaza argumenty na rzecz sugerowanej tu nowej, odbiegajcej od standardu interpretacyjnego wykadni jego filozofii nauki. Lista czynnikw, ktre powodoway trudnoci zrozpoznaniem ksztatu filozofii nauki Duhema oraz sprzyjajcych dugiemu trwaniu karykaturalnego jej stereotypu jest duga. Nie miejsce tu, by szerzej je prezentowa. Wspomn jedynie, e wrd nich s tak rnorodne jak, przykadowo, propagandowa skuteczno wieloletniej dziaalnoci Poppera ksztatujcego wizerunek francuskich konwencjonalistw wrodowisku filozofw nauki, odczytywanie stanowiska Duhema zeksponowaniem faktu jego religijnego zaangaowania7, czy
5 Ju w1894 roku Duhem przedstawi dobrze uzasadnion tez, e experimentum crucis wfizyce nie istnieje, asamo dowiadczenie fizyczne jest rodzajem amalgamatu, wktrym zespolona jest cisa obserwacja iinterpretacja zjawiska. 6 Objanienie tej niestandardowej opinii zawiera, m.in., mj artyku Karla Poppera filozofia nauki akonwencjonalizm. Opewnej filozoficznej krucjacie, Studia Philosophica Wratislaviensia, vol. III, fasc. I(2008). 7 Fakt religijnego zaangaowania by traktowany jako dyskredytujca teoretyka okoliczno. We Francji przeomu XIX iXX wieku, wktrej oficjalne czynniki radykalnie wypieray wszelkie przejawy postaw religijnych zycia publicznego, wtym zowiaty, tradycjonalistyczny katolicyzm Duhema, atake jego antyrepublikaskie sympatie budziy

226

KRZYSZTOF SZLACHCIC

wreszcie stosowana powszechnie wobec jego dziea metoda interpretacji, bdca de facto praktyk filozoficznej psychoanalizy, praktyk lekcewac goszone wprost przez niego tezy, skadane deklaracje iskupiajc si na zwalczaniu domniemanych ukrytych intencji, ktre im miay towarzyszy. Metodologia nauk zaluBiona zHistori Jednym ze znakw integralnoci refleksji Duhema jest uznanie, e odpowied na pytanie ospecyfik nauki (nauk empirycznych kontrastowanych zinnymi formami kultury) nie moe by udzielona bez koniecznego angaowania zrnicowanych analiz, przede wszystkim dwch grup ustale: metodologicznych iwynikw bada historycznych nad realnym przebiegiem procesu poznania, wtym funkcjonowania spoecznoci naukowych. Jeli wpewnych fragmentach, wniektrych pracach, eksponuje jeden ze wskazanych wymiarw, to dzieje si tak zkilku praktycznych powodw. Powan racj za tym przemawiajc jest np. zrnicowanie siy, charakteru konkluzji wyprowadzanych zrozwaa metody naukowej oraz zbadania historycznych stadiw nauki. Innym wskazaniem przemawiajcym za wzgldnym separowaniem obu wtkw wopisie nauki jest wzgld dydaktyczny: wtrosce okomunikatywno wykadu ipragnienie udzielenia wyczerpujcej odpowiedzi na kwestie zwyczajowo przypisywane do zagadnie metodologii czy historii nauk Pierre Duhem rozdziela niekiedy oba typy analizy. Typow jednak sytuacj wjego pismach jest naturalne splecenie obu typw analiz8 wwywodzie. Uywajc pniejszego sformuowania Imre Lakatosa, mona stwierdzi, e wprzypadku dziea Duhema, zajmowanego przeze stanowiska metametodologicznego mamy uznanie, e Filozofia nauki bez historii nauki jest pusta, historia nauki bez filozofii nauki jest lepa9.
powszechn rezerw irodziy podejrzenia uprawiania obskuranckiej filozofii. Wkolejnych dziesicioleciach XX wieku spora liczba autorw zkrgw filozofii nauki sympatyzujcych zowieceniowym ujciem religii wpodobny sposb ju we wstpach swoich komentarzy etykietowaa caociowy zamys filozofii autora Systemu wiata. 8 Dla przykadu, Duhem zaleca wpraktyce ksztacenia przyszych fizykw przedstawiania adeptom ich dyscypliny wperspektywie historycznej: Prawomocn, pewn, podn metod mogc przygotowa umys [studenta dop. K.S.] do przyjcia hipotezy fizycznej jest metoda historyczna. Przypomnienie przeksztace, przez ktre materia empiryczna rozrosa si, podczas gdy teoretyczna forma zarysowaa si; opisanie dugiej wsppracy, przez ktr zdrowy rozsadek ilogika dedukcyjna przeanalizoway t materi iuksztatoway t form tak, by jedna dopasowaa si cile do drugiej, jest najlepszym azarazem jedynym sposobem dania osobie studiujcej fizyk waciwego pojcia ijasnej wizji tak zoonego itak ograniczonego porzdku tej nauki (Pierre Duhema filozofia, dz. cyt., s.130). 9 I.Lakatos, Pisma zfilozofii nauk empirycznych, prze. W.Sady, PWN, Warszawa 1995, s 170. Cytowana parafraza sw Kanta otwiera rozpraw Historia nauki ijej

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

227

Itrudno byoby mi wskaza wdziejach refleksji nad nauk inne przykady stanowisk rwnie wyrazicie ilustrujce t Lakatosowsk maksym. Pamitajc opowyszym, wska na pocztek kilka opisw izalece wzitych zmetodologii oraz zpragmatyki stosowania metody naukowej przez badacza poszukujcego satysfakcjonujcego ujcia dostpnych mu danych dowiadczenia. Wskazanie ich pozwoli dostrzec, e odwoywanie si do przypadkw zhistorii nauk to co wicej ni tylko ozdabianie wykadu mniej lub bardziej efektownymi przykadami potwierdzajcymi erudycj ikompetencje autora. Wperspektywie teoretycznej przyjtej przez Duhema sednem metody naukowej jest stara idea ratowania, zachowania zjawisk dostpnych nam wkontakcie ze wiatem. Zasadnicze skadniki empirycznej wiedzy naukowej to teorie wykorzystujce mniej lub bardziej wyrafinowany aparat matematyczny. Ich dwa podstawowe zadania, ktrym powinny sprosta wjak najwikszym moliwym stopniu, to syntetyczne ujcie danej sfery zjawisk10 oraz dostarczenie moliwie dokadnych przewidywa przebiegu procesw wopisywanej dziedzinie. Wskazane warunki stanowi wystarczajce minimum celw, ktre powinien stawia sobie kady konkretny przyrodnik poszukujcy teoretycznego opisu pewnej klasy zjawisk. Jednostkowy wysiek ich wypenienia wystarczy do realizacji szerszego zadania, jakim jest rozwj wiedzy naukowej, rzeczywicie dokonujcy si postp poznawczy, przyblianie si do prawdy owiecie. Wystarczy, bo zdaniem Duhema przy realizacji tego niezwykle trudnego zadania, jakim jest stworzenie nowej, lepszej teorii nie potrzeba obcia badacza niczym wicej. Na przykad, nie naley nakada na jego barki dodatkowego zadania polegajcego na uzgadnianiu teorii (formuowanej wduchu wspomnianego minimalistycznego programu) zokrelon metafizyk, wtym zpanujc wdanym czasie irodowisku metafizyk, czy te spenienia dodatkowego oczekiwania, e teoria powinna wyjania zjawiska. (Stwierdzajc powysze Duhem ustosunkowywa si krytycznie wobec czstego wjego czasach przekonania, nota bene podtrzymywanego nie tylko wkrgach scjentystw, e nauka dostarcza wyjanie ostatecznych natury zjawisk. Na marginesie, Karl Popper wswojej znanej klasyfikacji stanowisk wzgldem wiedzy ludzkiej nazwa ten niepodtrzymywany przez Duhema pogld na wiedz esencjalizmem11).
racjonalne rekonstrukcje (ss. 170234). Filozofia nauki zprzytoczonego stwierdzenia odpowiada wtekcie Lakatosa metodologii nauk. 10 Rwnie znana od staroytnoci idea, powizana bezporednio zmetodologicznym wezwaniem do ratowania zjawisk. Wczasach Duhema popularna bya formua goszona, midzy innymi, przez E.Macha: prawo nauki, teoria, to oszczdny (ekonomiczny) opis faktw. Sam Duhem posugiwa si czsto terminem klasyfikacja dla oddania owej teoretycznej reprezentacji ustalonej grupy zjawisk, ustale dowiadczalnych. 11 Por. Trzy pogldy na wiedz ludzk, w: Karl Popper, Droga do wiedzy. Domysy irefutacje, prze. S.Amsterdamski, Warszawa 1999. To wanie bd wrozumieniu jednej

228

KRZYSZTOF SZLACHCIC

WLa thorie physique, klasycznym wykadzie Duhemowskiej metodologii nauk, znajdziemy syntetyczne wskazanie czterech krokw, ktre powinien czyni badacz poszukujcy teorii dla pewnej sfery zjawisk. S to nastpujce podstawowe dziaania: 1) definicja ipomiar wielkoci fizycznych, 2) wybr hipotez, 3) matematyczny rozwj teorii, 4) porwnywanie teorii zdowiadczeniem12. Ju pierwsza zwymienionych czynnoci otwiera teoretyka (take filozofa nauki) na histori. Dzieje si tak za spraw odrzucenia przez Duhema zarwno idei nagich, czystych faktw naukowych, ale take przez uznanie za wolny (nie determinowany cile) wybr owych wasnoci wiata, np. wasnoci fizycznych, poprzez ktre bdziemy opisywa wiat iktre uznamy za wasnoci proste13. wiat, badana przyroda nie narzuca take sposobu ich pomiaru, sposobu przekadu na jzyk matematyki (symbole, liczby, wielkoci, jak pisze Duhem). Kilka dziesitkw lat pniej m.in. S.Shapin oceni podobne sytuacje teoretyczne nastpujco:
Gdyby przedstawienia naukowe byy po prostu zdeterminowane przez istot rzeczywistoci, to nie mona by proponowa adnych socjologicznych wyjanie wytwarzania ioceny wiedzy naukowej. []. Niedookrelono wyjanie naukowych przez rzeczywisto iteoretyczne obcienie zda ofaktach s szeroko akceptowane. Pomimo to, zpewnoci brak jest oglnego uwiadomienia sobie drogi prowadzcej od tych podstawowych spostrzee do penokrwistej socjologii wiedzy naukowej. Jeli nawet tak jest, to najlepsza droga postpowania jest nastpujca: socjologi wiedzy buduje si na zrozumieniu przypadkowych okolicznoci wpywajcych na tworzenie iocen wyjanie naukowych14.

Drugie Duhemowskie zalecenie postpowania przy tworzeniu teorii poszerza owo otwarcie si na badania historyczne (socjologiczne): w wybr hipotez, tj. fundamentalnych twierdze (praw, zasad), zktrych rozwijane bd matematycznie inne twierdzenia teorii, nie jest okrelony przez indukcj (przez logik indukcyjn). Inaczej, badacz nie jest zniewolony przy przyjmowaniu podstawowych twierdze, hipotez, przez narzucane przez przyrod (np. za porednictwem metod indukcyjnych) prawa. Przeciwnie. Teoretyk, jeli tylko
zdeklaracji Duhema (wsprawie charakteru teorii naukowej niebdcej wyjanieniem natury zjawisk) przyczyni si istotnie do mylnego pozycjonowania przez Poppera stanowiska autora Teorii fizycznej wklasyfikacji proponowanej wprzywolanej rozprawie. 12 Por., Pierre Duhema filozofia nauki, dz. cyt., s.38. Szerszy opis tych czynnoci, ktrego zbraku miejsca nie przytaczam, tame, s.3638. 13 Inne wasnoci bd uznawane na mocy budowanej teorii za ich grupy lub kombinacje. 14 S.Shapin, History of Science and Its Sociological Reconstructions w: History of Science, 20, 1982, pp. 157211; cyt. za: S.Shapin, Historia nauki ajej socjologiczne rekonstrukcje, prze. M.Tempczyk, w: fleck.umcs.lublin.pl/fsn.shapin.hnsojrek.htm (dostp 5.11.2010).

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

229

unika jawnej sprzecznoci logicznej wsformuowaniach, jest wolny wwyborze twierdze, ktre posu mu za punkt wyjcia dalszych rozumowa15. Jest tak take ztego podstawowego powodu, e metoda indukcyjna jest jaowa wbadaniach przyrodniczych, majcych za cel formuowanie praw nauki (twierdze uniwersalnych). Jest ona rodzajem fikcji, fragmentem faszywej ideologii metodologii nauk przyrodniczych. Duhem, np. wTeorii fizycznej, wsposb kompletny argumentuje przeciw moliwoci wyawiania zprzyrody takich praw, jak np. prawo powszechnego cienia, przy pomocy indukcji, zwanej czsto metod newtonowsk. Przywoany tu jako punkt odniesienia Karl Popper, jeden znajznaczniejszych krytykw Duhema, kojarzony czsto ze skuteczn argumentacj przeciw moliwoci stosowania indukcji, nie wnis wtej kwestii nowych racji. Co wicej, stanowisko Duhema moe by okrelane take przy pomocy innej etykiety zwyczajowo towarzyszcej Popperowskiej filozofii nauki to hipotetyzm wkwestii pogldu na prawa (wtym fundamentalne prawa) nauk empirycznych. Wswoich najwaniejszych tekstach metodologicznych autor Kilku refleksji na temat fizyki eksperymentalnej jednoznacznie stwierdza: podstawowe twierdzenia teorii empirycznej (prawa, zasady) s [] hipotezami wetymologicznym tego sowa znaczeniu. []. Hipotezy te mog wic by sformuowane wsposb arbitralny16. To nasze (badacza) domysy, przypuszczenia (conjectures, jak zwyk pniej pisa Popper) na temat istniejcych regularnoci Natury. Sprawdzianem jakoci naszych domysw, trafnoci naszych hipotez bdzie konfrontacja ich konsekwencji zdanymi dowiadczenia, zdanymi obserwacyjnymi. (Detale tej procedury, do ktrej nie bd si tu odnosi, skryte s za syntetycznie przedstawionymi powyej krokami 3 i4: matematyczny rozwj teorii oraz porwnywanie teorii zdowiadczeniem.) Wskazane dwie pierwsze czynnoci tworzenia teorii winny by opatrzone objanieniem samej moliwoci odniesienia sukcesu wtej dziaalnoci. Zagadkowy jest bowiem sam fakt stworzenia teorii przez nawet genialny, ale jednak ograniczony umys badacza konfrontowany zzadziwiajc rnorodnoci izoonoci wiata. Wolno, ktr programowo obdarzony jest umys badacza poszukujcego waciwego ujcia zjawisk przyrody, jest wtym przypadku kopotliwym darem. Ogranicza j ze strony logiki (metodologii wsko rozumianej) jedyne zalecenie unikania sprzecznoci, przepis jak pisze Duhem doprowadzajcy badacza do rozpaczy szerokoci pola, ktre pozostawia do sprawdzenia17 wobliczu koniecznoci zbudowania wyrafinowanej matema15 Por., np. Pierre Duhema filozofia nauki, dz. cyt., s.37. Dla Duhema respektujcego reguy klasycznej logiki dodanie warunku unikania sprzecznoci logicznej jest oczywistoci. Jej obecno wsystemie teoretycznym rwnoznaczna jest zdestrukcj, jaowoci poznawcz rozwaanej teorii. 16 Tame, s.37. 17 Tame, s.120.

230

KRZYSZTOF SZLACHCIC

tycznej konstrukcji teoretycznej, ktra bdzie zadawalajco reprezentowa w przeraajco rnorodny zbir danych obserwacji18. Duhem pyta: Czy czowiek moe wykorzysta tak nieograniczon wolno? Czy jego umys jest wystarczajco bystry, by uoy ztych wszystkich elementw teori fizyczn? 19. Izdecydowanie odpowiada: Zpewnoci nie20. Gdzie wic tkwi szansa stworzenia owej misternej konstrukcji, jak jest teoria wtak dojrzaych naukach jak fizyka, co sprawia, e takie zdarzenia miay ju wiele razy miejsce? Zdiagnozy Duhema wynika, e jest nim okoliczno wykorzystywania przez badacza zasobw szeroko rozumianej tradycji, wtym oczywicie zasobw wiedzy danej dyscypliny wypracowanych wczeniej wzorw jej uycia etc. wtrakcie poszukiwania nowego rozwizania. Pojawienie si nowej teorii przyrodniczej nie oznacza, e jej autor wytworzy wszystkie jej czci. Jeli mona mwi oakcie kreacji, co skdind jest akceptowalnym zwyczajem, to tylko przy interpretowaniu samego aktu wytworzenia nowej konstrukcji teoretycznej dalekim od skojarze zcreatio ex nihilo. Obszerniejszy fragment z La thorie physique zawierajcy kilka charakterystycznych porwna nie pozostawia wtpliwoci co do stanowiska Duhema wtej kwestii:
[] historia pokazuje nam, e adna teoria fizyczna nie bya nigdy utworzona ze wszystkich czci [tj., stworzonych przez badacza uchodzcego za jej twrc dop. K.S21]. Tworzenie jakiejkolwiek teorii fizycznej odbywao si przez liczne retusze, ktre stopniowo, poczwszy od pierwszych prawie bezksztatnych szkicw, doprowadziy system do bardziej opracowanego stanu. Wkadym tym retuszu wolna inicjatywa fizyka bya podtrzymywana, kierowana, czasem wrcz wadczo wiedziona przez najrnorodniejsze okolicznoci, przez opinie ludzi, jak iprzez wiedz dostarczon przez fakty. Teoria fizyczna nie jest wcale produktem nagej kreacji. Jest produktem wolnej istopniowej ewolucji. [] Jeeli kilka uderze dziobem wystarczy, by rozbi skorupk jajka iuwolni wten sposb piskl zjego wizienia, to dziecko moe wyobrazi sobie, e ta sztywna inieruchoma masa, podobna do biaych kamykw, ktre zbiera nad brzegiem strumienia, nagle oya iwydaa biegncego ikwilcego ptaka. Tam, gdzie jego dziecica wyobrania widzi nage stworzenie, przyrodnik dostrzega ostatni faz dugiego rozwoju. Powraca myl najpierw do poczenia si dwch mikroskopijnych komrek, nastpnie do serii podziaw, zrnicowa, resorpcji, ktre komrka za komrk stworzyy ciao kurczaka. [] Dyletant ocenia narodziny teorii fizycznych tak, jak dziecko ocenia wyklucie si pisklcia. Wierzy, e wrka nazwana przez niego
Tame. Tame. 20 Tame. 21 Winnej pracy Duhem pisze: adne odkrycie naukowe nie jest kreacj ex nihilo. Wistocie jest ono struktur (composition), poczeniem istniejcych wczeniej elementw, ktre zorganizoway si teraz wedug nowego porzdku, tame, s.133.
18 19

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

231

nauk dotkna swoj magiczn rdk czoa genialnego czowieka, co zrodzio ukoczon iaktualn teori; jak Pallas Aten wychodzc cakowicie uzbrojon zczoa Zeusa. Sdzi, e wystarczy, eby Newton zobaczy spadajce jabko, by natychmiast efekty spadku cia cikich, ruchy Ziemi, Ksiyca, planet iich satelitw, ruchy komet przypywy iodpywy oceanu streciy si izgrupoway wjednym zdaniu: dwa dowolne ciaa przycigaj si wprost proporcjonalnie do iloczynu ich mas iodwrotnie proporcjonalnie do kwadratu ich wzajemnej odlegoci22.

Sumujc, opis mechanizmu tworzenia teorii to element metateorii wiedzy naukowej, ktry zwyczajowo mona by umieci wramach synchronicznego ujcia nauki, wwsko rozumianej metodologii. Odpowiada bowiem na pytanie oto, co si dzieje wdanym teraz dyscypliny przyrodniczej, mwi, jak przebiega wana cz biecej dziaalnoci naukowej. Wrelacji Duhema atwo mona uchwyci, e objanienie elementu owego teraz nauki, wymusza konieczno odwoania si do perspektywy historycznej, do prowadzenia rozwaa diachronicznych23. Izarazem sam materia historyczny ma potwierdza istnienie cigoci tego procesu oraz jego swoistej ewolucji. Obie diagnozy, oba uyte okrelenia, wymagaj doprecyzowania, nieco obszerniejszych objanie. Poprzedz je wskazaniem jeszcze jednego, wmoim przekonaniu podstawowego, rysu Duhemowskiej teorii wiedzy. Bez uwzgldniania go nie ma moliwoci przedstawienia rzetelnego sprawozdania zfilozofii nauki autora Systemu wiata. RoBotnik czny wnauce Duhem przedstawia badania naukowe jako owoc dziaalnoci spoecznoci, ponadjednostkowej struktury. Wjego analizach teza ta nie bya zwykym refleksem powszechnej ju wXIX wieku wiadomoci istnienia spoecznego wymiaru poszukiwa naukowych. Przyczyni si do jej wytworzenia August Comte ipocomteowski pozytywizm. Uznawali okoliczno spoecznego wymiaru bada wnaukach wmniej lub bardziej wyrafinowanych analizach
Tame, s.120. Przedstawianie niektrych rozwaa zwykorzystaniem opozycji synchroniczne diachroniczne, bdcej jzykowym echem pomysw dwudziestowiecznego strukturalizmu, nawizuje do katalogu podstawowych kontrowersji wrodowisku metodologw przedstawionego przez Jana Woleskiego wartykule Kontrowersje metametodologiczne (Zagadnienia Naukoznawstwa, 1973, z. 3; przywouj za przedrukiem w: Podstawy naukoznawstwa. Wybr tekstw, (red.) R.Mierzejewski, Wyd. Uniw. Wrocawskiego, Wrocaw 1988). Przy okazji grupowania stanowisk wteorii wiedzy naukowej autor zauwaa, e Faktycznie istniejca nauka ma niewtpliwie swoj histori. Na ile w historyczny wymiar jest niezbdny dla zrozumienia nauki? Jest niezbdny wsposb zasadniczy oto odpowied diachronikw, jest nieistotnym rysem nauki oto odpowied synchronikw , por. s.59.
22 23

232

KRZYSZTOF SZLACHCIC

J.S.Mill, F.Engels, C.S.Peirce, E.Le Roy, by odwoa si do reprezentantw rnych tradycji filozofii XIX wieku. Wprzypadku Duhema byo to jednak mocniejsze rozumienie treci tej diagnozy, rozumienie, ktre przekraczao do banaln konstatacj odziaaniu badacza ktry zdefinicji jest zoon politikon wstrukturze spoecznej, ogromadzeniu wiedzy na drodze prostej kumulacji przez sumowanie si jednostkowych wkadw, wysikw itp. Ztym, co nazwabym tu sabsz wykadni tezy ospoecznym charakterze bada naukowym, wystpowao bowiem rozumienie podmiotu poznajcego jako indywiduum zdolnego do przezwycienia intelektualnie swoich ogranicze iuzyskania wiedzy ouniwersalnej wanoci24. Jedna zkonsekwencji takiego ujcia podmiotu poznajcego wioda do praktycznego opracowywania drobiazgowych metod oczyszczenia umysu badacza ze wszelkich nabytych przesdw iszkodliwych nawykw deformujcych jego widzenie wiata, utrudniajcych dostrzeenie prawdziwego porzdku Natury. Porzdek ten mia si odbija wumyle penetrujcego labirynty przyrody badacza niczym wzwierciadle25. Duhem natomiast opisywa proces poznania wsposb, ktry eksponuje rol podmiotu zbiorowego, kolektywu. Mgby on by nazwany za pniejszym polskim autorem mianem szerokiego kolektywu mylowego (Denkkolektiv)26. Tworz go wsppracujcy bezporednio zodkrywc wspczeni mu autorzy, jak rwnie ci wsppracujcy porednio prekursorzy nalecy do przeszych pokole: [] gdy dzieo sztuki lub literatury jest wistocie wytworem indywidualnym, inaczej mwic, kreacj autora, to odkrycie naukowe jest najczciej
24 Peniejszy opis por.: S.Amsterdamski Midzy histori ametod. Spory oracjonalno nauki, PIW, Warszawa 1983, s.77. Romuald oziski, autor innej charakterystyki stanowisk eksponujcych pozycj jednostkowego podmiotu, zauwaa, e jednostka podmiot, [] jest tym, od czego poznanie si zaczyna, akady jego okrelony akt poznawczy (postrzegania, sadzenia itd.) jest nieprzekraczalnym pocztkiem danego poznania (postrzeenia, sdu itd.). []. Podmiot poznajcy dysponuje wpeni przenikliw samowiadomoci (lub samowiedz), wswoich aktach zawisy wycznie od swej wasnej woli. Jego decyzje iwybory s wolne, aich kontrola wzakresie motyww iracji oraz skutkw inastpstw pena. []. Podmiot jest suwerenny, tzn. zaleny tylko od siebie, por., tene, Antysubiektocentryczna idea praktyki, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocawskiego, Wrocaw 1985, s.36, 37. 25 Warto rwnie przypomnie, e czst konkluzj komentujcych ten model poznania bya konstatacja, e podmiot poznania uzyskuje wnim cechy boskie, wtym atrybut widzenia rzeczy takimi, jakimi s same wsobie. Dla przykadu, wedug ujcia Karla Poppera we wczeniejszych stuleciach ywiono przekonanie, e [] rdem wszelkiego bdu jest nieczysto naszych wasnych umysw: sama Przyroda nie kamie. []. Oczyszczanie umysu zprzesdw rozumiane jest jako rodzaj obrzdu zalecanego naukowcowi, pragncemu przygotowa umys do interpretacji (niestronniczego odczytania) Ksigi Przyrody; podobnie mistyk oczyszcza sw dusz, by przygotowa si na ujrzenie Pana, (tene, Logika odkrycia naukowego, prze. U.Niklas, PWN, Warszawa 1977, s.224). 26 Nawizuj do teoriopoznawczej koncepcji Ludwika Flecka zlat trzydziestych minionego stulecia. Sam Fleck nie powouje si przy tym wprost na pisma Duhema jako na bezporednie rdo inspiracji.

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

233

dzieem kolektywnym27. Icho wrelacjach historycznych podkrela znaczenie tego lub innego badacza, komplementuje go jako twrc wanych wynikw naukowych, to ostatecznie zcaoci wywodu naturalnie wypywa wniosek, e kluczow rol wrozwoju wiedzy, wprocesie tworzenia nowych koncepcji, odgrywa kolektyw, zbiorowo, do ktrej naley dany wybitny twrca. To bowiem ta ponadjednostkowa struktura umoliwia trwanie i ewolucj tych zasobw tradycji, zktrych wytworzona bdzie nowa wiedza naukowa. Ten do oglnikowy opis niech uzupeni porwnanie wykorzystujce klasyczn opozycj Comte J.S.Mill wkwestii rozstrzygania pytania ofundament spoeczestwa: przez analogi Duhem powinien by sytuowany po stronie realisty Comtea,widzcego ten fundament wrodzinie (ona elementarn skadow spoeczestwa), przeciw nominalicie Millowi widzcemu wjednostce elementarny skadnik spoecznoci28. (Woglnikowej formule: kolektyw naukowy, oktrym mowa, to co wicej ni zwyka suma badaczy.) S co najmniej trzy grupy zagadnie wtrakcie komentowania ktrych dostrzec mona wskazane przekonanie Duhema. Odsania si ono wyranie zdaniem autora Systemu wiata gdy: (1) Podejmuje si prby rzetelnego ustalenia autora danego wyniku, odkrycia naukowego, okrelonej teorii naukowej iwtrakcie tej pracy wida, jak liczni s ci, [] ktrzy stopniowo przygotowali t doktryn29, to konkretne odkrycie. Matematyk lub fizyk waha si znadaniem nazwy pewnej prawdzie matematycznej lub fizycznej, poniewa czuje, e wyznaczajc autora popenia pewnego rodzaju niesprawiedliwo wobec tych, ktrzy porednio lub bezporednio wsppracowali zodkrywc, abardzo czsto jest ich legion30.
27 Pierre Duhema, dz. cyt., s.133. Pomijam sporn kwesti charakteru odkry wliteraturze zwyczajowo nazywanej pikn iwsztuce, ktre Duhem przeciwstawia odkryciom wnaukach. 28 Omawiany element koncepcji Duhema nie jest precyzyjnie okrelony wpracach komentujcych jego filozofi nauki. Brak jeszcze skrojonych dla niego szablonw interpretacyjnych, terminologii, ktre pozwoliyby zrcznie relacjonowa wskazany fragment teorii wiedzy. Nasuwajca si myl owykorzystywaniu pniejszej terminologii Fleckowskiej dla przykadu kolektyw mylowy, styl mylowy, etc. obciona jest ryzykiem przenoszenia na koncepcj Duhema za jej porednictwem specyficznie Fleckowskich rozwiza, ktrych autor Teorii fizycznej nie przyjmowa. (Na przykad, Duhem by, generalnie, wikszym optymist ni Fleck wkwestii moliwoci rekonstrukcji wczeniejszych stadiw wiedzy naukowej, oczym wdalszej czci.) Naladujc Marksa mona byoby te nazwa t struktur robotnikiem cznym wnauce, jako e wnauce pojedynczy badacz bez wzgldu na posiadane zdolnoci jest TYLKO ogniwem zoonej, rozgazionej struktury, ktra wytwarza wiedz (podobnie jak wkapitalistycznej fabryce zoony zesp ludzi, w robotnik czny, jest niezbdny do wytworzenia danego towaru). 29 Tame. 30 Tame. Wduchu tej prawdy Duhem, dokonujc przegldu swojego olbrzymiego rozmiarami dziea naukowego, umieci na pocztku obszernej autoprezentacji motto

234

KRZYSZTOF SZLACHCIC

(2) Odsania si take wtedy, gdy analizuje si zagadnienie tzw. odkry jednoczesnych31. Duhem objania ich pojawianie si wanie ponadjednostkowym charakterem rozwoju wiedzy: Wchwili, gdy postpy nauki wiatowej przygotoway wwystarczajcym stopniu umysy do przyjcia teorii, rodzi si ona niemale wwymuszony sposb ibardzo czsto fizycy, ktrzy nie znaj si nawzajem, ktrzy oddaj si swoim rozmylaniom, bdc daleko jeden od drugiego, tworz t teori niemale jednoczenie. Mona by powiedzie, e idea unosi si wpowietrzu, przenoszona zjednego kraju do drugiego podmuchami wiatru, gotowa do zapodnienia wszystkich genialnych umysw bdcych wstanie j przyj irozwin, jak pyek poczynajcy owoc wszdzie tam, gdzie napotyka dojrzay kielich32. (3) Ipotwierdza si rwnie porednio wopisie procesu, ktry ma miejsce gdy odkrycie jest dokonane:
Nawet wtedy, kiedy odkrycie jakiej nowej prawdy jest dzieem tylko jednej osoby, prawda ta nie pozostaje dugo wasnoci prywatn. Zaledwie odkrywca j opublikuje, aju staje si ona wsplnym polem, ktre kady ma prawo uprawia. Wielu jest pracownikw, ktrzy obracaj na wszystkie sposoby ziemi ztego pola, ktrzy poddaj dyskusji nowo sformuowane twierdzenie. Jedni chc je rozwin, powikszy, wyprowadzi nowe konsekwencje. Inni j krytykuj, pomniejszaj jej warto, chc dowie jej faszywoci. Oni take maj wielki wpyw na rozwj nowej idei, poniewa to przeciwnicy doktryny zmuszaj obrocw do rozszerzenia, rozjanienia, upewnienia prawdy, do ktrej przekonali si jako pierwsi. []. Wwikszoci przypadkw odkrywca bierze aktywny udzia wtej dyskusji. Nie jest to jednak najistotniejsze. Czsto wicej geniuszu objawia ten, kto broni odkrycia innych, ni ten, ktry go dokona. []. Wkocu nadchodzi czas, kiedy dyskusja ustaje, kiedy zdanie zostaje powszechnie uznane. Czy oznacza to koniec wsplnej pracy, ktrej bya dotd przedmiotem? Nie; praca ta staje si jeszcze bardziej natona. Chodzi teraz owycigniecie zoglnie uznanej zasady wszystkich moliwych konsekwencji, wszystkich moliwych zastosowa. Ile jest wrd tych konsekwencji izastosowa takich, ktrych odkrywca nawet nie przeczuwa, cho byy implicite zawarte wjego tezie! Poprzez t odwieczn prac zasada rozwija si
zMyli Pascala krytykujce sposb mwienia autor eksponujcych wasne zasugi moja ksika, mj komentarz iwskazujce, e lepszym sposobem wyraania jest mwienie nasza ksika, nasz komentarz, bowiem zwykle jest wnich wicej zinnych ni zautora samego (Notice sur les titres et travaux scientifiques de Pierre Duhem, Imprimeries Gounouihou, Bordeaux 1913, s.35). 31 Kiedy prekursorzy swoj by moe stuletni prac przygotowali materia na budowle i zoyli go upodstaw dziea, wydaje si, e odkrywca je gromadzi. Jednak odkrywca nie zawsze oznacza tylko jedn osob. Czasem trzeba mu przypisa znaczenie kolektywne. Ta sama myl moga przyj do gowy wtym samym czasie wielu nieznajcym si ludziom, ktrych oddziela przestrze ijzyk, co powoduje, e nie moemy zasadnie przypisywa pierwszestwa jednemu zodkrywcw, tame, s.133. 32 Tame, s.123.

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

235

iprzeksztaca do tego stopnia, e pniej ztrudem moemy j rozpozna wjej prymitywnej postaci, kiedy napotykamy j wpismach tego, ktry odkry j jako pierwszy33.

Jeli pamita si take okolektywnym wymiarze bada naukowych, to atwiej mona uchwyci szczegln tre owych wskaza wagi tradycji wtworzeniu wiedzy oraz jej cigego, ewolucyjnego charakteru. Twrczo naukowa wperspektywie cigego iewolucyjnego wzrostu wiedzy naukowej Oto kilka konsekwencji idodatkowych dopowiedze do naszkicowanego obrazu rozwoju nauki wedug Duhema: (1) Duhemowskie idee cigoci iewolucyjnego charakteru rozwoju wiedzy naukowej nie s oznak akceptacji przez niego idei kumulatywizmu zaprezentowanej, m.in., przez T.S.Kuhna wStrukturze rewolucji naukowych. Przeciwnie, oadnym zetapw rozwoju wiedzy, oadnej zteorii nauk przyrodniczych nie powinnimy myle jako oostatecznym, niekwestionowalnym wyniku naukowym, zgodnie zksztatem ktrego dobudowywane bd przez pniejsze pokolenia kolejne konstrukcje teoretyczne34 wtaki sposb, e tezy owej fundamentalnej, pierwszej teorii bd przeziera jako szkielet caej konstrukcji, albo te, podobnie jak si ma to zpowikszaniem piramidy budowanej na planie ostrosupa foremnego, ktrej ciany okadane s kolejnymi warstwami blokw kamiennych. Jeli Duhem nawet stwierdza, e na przykad mona obserwowa ewolucj idei ostatecznie przedstawionej przez Newtona wpostaci prawa powszechnego cienia, to jest to raczej wypowied podobna do stwierdzenia paleontologa-ewolucjonisty zdolnego do dostrzeenia cigoci przejcia od jednych form ywych do innych, form czsto wizerunkowo niepodobnych do siebie (przedstawiajcych odmienne fenotypy). (2) Fakt kwestionowania istnienia mechanizmu kumulowania wiedzy naukowej35 nie oznacza, e przy opisie nauki skazane s na banicj potocznie
Tame, s.133134. Wznamienny sposb ilustrowao stanowisko Duhema womawianym aspekcie jego kwestionowanie popularnej jeszcze na przeomie XIX iXX wieku tezy oniebanalnoci (wimi racji empirycznych) klasycznej mechaniki newtonowskiej. Duhem polemizowa wtej kwestii m. in. zH.Poincarm. Krtko goszony przez Poincargo pogld onieobalalnoci tzw. zasad fizyki, takich jak trzy zasady dynamiki Newtona, zosta na trwale powizany ze stanowiskiem konwencjonalizmu wfilozofii nauk przyrodniczych. Duhem, wbrew stanowi faktycznemu, take powszechnie wizany jest ztym pogldem. 35 Kumulowania wsposb opisany przez Thomasa Kuhna w Strukturze rewolucji naukowych.
33 34

236

KRZYSZTOF SZLACHCIC

rozumiane idee wzrostu wiedzy, rozwoju wiedzy naukowej. Jeli bowiem dla przykadu wdanej dziedzinie istnieje sekwencja teorii empirycznych, ktre to teorie s zformalnego punktu odmienne, to wystarczy, e kolejne coraz lepiej radz sobie zopisem faktw praktycznych, regularnoci wychwytywanych wdanej dziedzinie36, by mona byo mwi odokonujcym si wdanej dziedzinie postpie poznawczym, rozwoju wiedzy. (Gdyby pozosta przy tak oglnie zarysowanym zagadnieniu odrzucenia kumulatywizmu przy jednoczesnym podtrzymywaniu idei wzrostu wiedzy naukowej, to perspektyw podobn do stanowiska Duhema wtej kwestii podzielao wielu innych dwudziestowiecznych autorw, zhipotetyst Karlem Popperem na czele.) (3) Akcentujc wniektrych wypowiedziach cigo procesu rozwoju poznania naukowego, Duhem wystpuje rwnie przeciw tym wszystkim historykom, komentatorom bada naukowych, ktrzy wjego ocenie przesadnie eksponuj zasugi, skal twrczego dziaania odkrywcy wnauce. Zpewnego punktu widzenia jest to kwestia uywanej retoryki: Duhem jako historyk nauki le reaguje na egzaltowane wypowiedzi uznajce niektrych przyrodnikw na przykad Galileusza, Newtona za pbogw wyranie wyrastajcych ponad rd ludzki. Ijednoczenie sam daleki jest od negowania zasug owych przyrodnikw dla rozwoju naszej wiedzy owiecie. Przeciwnie, ceni bystro ich umysw, dociekliwo, inwencj, ktre pozwoliy im uczyni kolejny krok wbudowaniu teorii czy wrozwoju metod badania przyrody. Duhem historyk przekazuje czytelnikowi, e w honorowany powszechnie krok teoretyczny okazuje si by relatywnie mniejszym krokiem, jeli poznaje si wdetalach przepywy idei wdanym rodowisku naukowym, jeli pozna si dobrze wyniki uzyskane przez innych badaczy ztego okresu (badaczy, oktrych najczciej zatarta zostaa pniej pami wrodowisku naukowym)37.
Zpowodu ograniczonych rozmiarw mojego komentarza do Duhema filozofii nauki, zmuszony jestem pozostawi bez szczegowych objanie niektre zkopotliwych elementw opisu jego stanowiska np. rezygnuj zwyjanienia owego lepiej sobie radz, czy zprzypomnienia okrelenia faktw praktycznych, ktre zdaj spraw ze stanw rzeczy nie angaujc przy tym jzyka teoretycznego iktre za spraw niejednoznacznego przekadu przybieraj wpracy badacza posta faktw teoretycznych. Zaznacz jedynie, e wedle Duhema nie ma oczywicie absolutnej miary, absolutnego punktu odniesienia przy szacowaniu owego stopnia dopasowania poszczeglnych teorii iopisywanego fragmentu wiata. 37 Przypomn przytoczone wczeniej fragmenty pism Duhema obrazowo przedstawiajce proces twrczy. Owo nielimitowane komplementowanie znaczcych twrcw powinno by podawane wwtpliwo take zuwagi na wskazywany przez Duhema kolektywny charakter procesu poznania itowarzyszcy mu fenomen odkry jednoczesnych. Trywializujc nieco: bez pojawienia si nadzwyczajnych umysw Newtona czy Einsteina ludzko na polu bada naukowych daaby sobie rad. To tylko kwestia czasu, ito raczej krtkiego
36

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

237

Wprzypadku nawet najbardziej cenionych dokona przyrodnikw (jak np. wsyntezie Newtonowskich Principii) nie mamy wic do czynienia zradykalnym zerwaniem ze starym wiatem, zwykroczeniem poza dajcy si pomyle horyzont bada danej epoki, ale ze miaym pomysem, znowatorstwem polegajcym na nowym sposobie wykorzystania materiau budulcowego zgromadzonego przez wspczesnych iprzesze pokolenia. Podkreli warto ten ostatni aspekt: nieegzaltowana opinia onowatorstwie, odkryciu, twrczym charakterze dziaania danego badacza, powiedzmy Galileusza, ma rwnie pene uzasadnienie. Nowe wnauce nie wyania si automatycznie! Wspomniano ju, e nie ma metodologicznych, ani adnych innych recept na mechaniczne dokonywanie odkry naukowych, jak otym od redniowiecza marzyli teoretycy poszukujcy tzw. logiki indukcji majcej pozwala nawet miernotom wykrywa wprzyrodzie niebanalne, efektowne prawa. Logika indukcji tak rozumiana nie istnieje. Niezmiennie potrzebny jest sprawny, utalentowany umys do dokonania odkry, niezmiennie potrzebne s oryginalne hipotezy, aczasem posuenie si ide spoza wsko rozumianej dyscypliny, wktrej dziaa uczony. To te wanie aspekty stanowiska Duhema pozwalaj domniemywa, e nie byby on zwolennikiem takiej oto literalnie rozumianej radykalnej diagnozy Wojciecha Sadego:
Naukowiec zwynikw eksperymentw, wkoniunkcji zzasadami wybranej teorii itym, co ju wiadomo owiecie na podstawie jej dotychczasowych udanych zastosowa, wyciga wnioski ina tych wnioskach poprzestaje. WNAUCE NIE MA MIEJSCA NA MIAE HIPOTEZY. Naukowiec jako naukowiec jest cierpliwy ipowstrzymuje si od prb wyprzedzenia swego czasu. Korpus wiedzy naukowej jest sum dokona kolejnych pokole, adany naukowiec moe odkry to tylko, do odkrycia czego dana dyscyplina naukowa ju dojrzaa wwyniku zsumowania si dotychczasowych dokona38.

(4) Nieprzypadkowo przy charakterystyce Duhema ujmowania nauki wperspektywie historycznej wykorzystuj te okrelenie teoria ewolucyjnego rozwoju. Uatwia ono uchwycenie wzgldnego charakteru owej cigoci
czasu (wskali ycia ludzkiego), kiedy pojawiliby si autorzy podobnych (lub wrcz identycznych formalnie) rozwiza. Na marginesie, mao np. jest znany fakt, e kilka miesicy przed publikacj przez Einsteina pracy przedstawiajcej tzw. szczegln teori wzgldnoci podobn koncepcj ogosi H.Poincar. 38 W.Sady, Otym, co decyduje onaukowoci bada przyrodniczych, maszynopis wykadu wUniwersytecie Wrocawskim 8 maja 2009 roku (przygotowany do druku wStudia Philosphica Wratislaviensia, rocznik 2011), podkrelenia autora. Jednoczenie Duhem, jak zaznaczyem wczeniej, daleki jest od traktowania ze zbyt duym naboestwem cieszcych si wielkich spoecznym uznaniem przyrodnikw.

238

KRZYSZTOF SZLACHCIC

rozwoju nauki. Jeli bowiem rozwaamy perspektyw globaln, ktra nie pozwala dostrzega, odrnia drobnych zdarze jakimi s jednostkowe odkrycia, czasem bardzo wane odkrycia, to obrazem rozwoju nauki jest ciga izarazem gadka struktura (swobodnie mwic, rniczkowalna wkadym punkcie). Wprzyjtej perspektywie stanowisko Duhemowskie moe by przykadem opozycji wobec koncepcji eksponujcych obecno zerwa, istotnych niecigoci wrozwoju nauki, nauk (dla przykadu, opozycyjne wobec pogldw T.S.Kuhna zpocztku lat szedziesitych). Jeli jednak zmienimy perspektyw, ograniczymy, przybliymy nieco iwyostrzymy obraz nauki tak, e uka si nam poszczeglne koncepcje, poszczeglne dokonania uczonych, to zmuszeni bdziemy podobnie jak to ma miejsce przy rozpatrywaniu zjawiska ewolucji biologicznej uzna niecigo tego procesu. Wporzdku wiedzy pojawiaj si wtedy niewspmiernoci midzy wieloma nastpujcymi po sobie teoriami, lokalne zerwania, mutacje (ich ilustracj moe by relacja midzy mechanik Galileusza iNewtona39). Model takiego procesu geometrycznie przedstawiony nie ma ju wspomnianej wasnoci nielokalnej rniczkowalnoci. Duhem sporadycznie odnosi si do obrazowania historycznej zmiennoci nauki przykadami wzitymi zbiologii. Wydaje si jednak, e neodarwinowskie generalne przedstawienie procesu przemian wiata organizmw ywych do dobrze oddawaoby charakter tego, co przy szkicu stanowiska Duhema swobodnie zostao tu okrelone jako ewolucja nauki. (5) Osobn, wart odnotowania kwesti jest wskazanie przez Duhema zmiennego tempa procesu ewolucji wiedzy, wzrostu wiedzy. Jeli mamy wdanej dziedzinie wiedzy, powiedzmy wfizyce, sekwencj znaczcych teorii, to istotne dla nas jest nie tylko pytanie omechanizm przejcia od teorii K do L, oraz od powiedzmy od teorii R do S, ale rwnie ito jest wane, jak dugo wfizycznym (realnym) czasie trway te przejcia. Owo tempo zmian bywa zaskakujco zrnicowane, cho wedle Duhema strukturalne elementy procesu bywaj podobne. Wjednej zuwag autor Thorie physique pisze, e : Sto czterdzieci trzy lata dziel De revolutionibus orbium coelestium libri sex od Philosophia naturalis principia mathematica. Mniej ni cztery lata dziel publikacje dowiadczenia Oersteda od pamitnego wykadu Amprea[wktrym da przedstawienie definitywnej formy elektrodynamiki ielektromagnetyzmu dop. KS] 40. Ale te, zauway Duhem winnym miejscu, e zawsze, [] choby nie wiem jak szybka iskondensowana bya ewolucja teorii fizycznej, mona stwierdzi, e jej
Duhem, rwnoczenie zG.Milhaud, ju pod koniec XIX wieku zwraca uwag, e wbrew powszechnej opinii mechaniki Newtona nie da si pogodzi zmechanik Galileusza (logicznie do niej zredukowa), nie jest jej uoglnieniem. 40 Pierre Duhema, dz. cyt., s.121.
39

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

239

pojawienie si byo poprzedzane dugimi przygotowaniami41. Ampre mg dziaa szybko, bo wykorzystywa metody, schematy opracowane wczeniej wmechanice wtrakcie dochodzenia do teorii Newtonowskiej inastpnie wokresie stulecia jej doskonalenia wXVIII wieku. Ztego punktu widzenia dugi jest szlak wiodcy do teorii elektrycznoci imagnetyzmu ogoszonych przez A.Ampreaw1823 roku. Tworzenie teorii podoe, przeksztacane tworzywo Bez doprecyzowania Duhemowskiego rozumienia wskazanej wczeniej tradycji, bdcej fundamentem wszelkiego procesu budowania nowej teorii, trudno jest uzna szkicowany tu obraz jego filozofii nauki za satysfakcjonujcy. Niezbdne jest wskazanie, e wedle Duhema teoretyk posikuje si wtej pracy szeroko rozumianymi zasobami Kultury, awic materiaem nieporwnanie bardziej rnorodnym ni zwyczajowo wskazywane zasoby danej dyscypliny naukowej, powiedzmy astronomii. Wnierwnej walce, jak przyrodnik toczy zNatur prbujc opisa jej rnorodne zjawiska wschematami praw iteorii naukowych badacz moe posikowa si (ipraktycznie to czyni) ideami pochodzcymi ztradycji filozoficznej, religijnej, sztuk rozmaitych. Oczywicie, wramach rozwizywania zada rutynowych, problemw wdanym momencie uznanych za standardowe przypadki, czerpie przede wszystkim zzasobw idei, wzorw zgromadzonych wdanej dyscyplinie naukowej, wobrbie ktrej zdaje si wyrasta zagadnienie, awic wpewnych sytuacjach wmechanice, winnych wteorii elektrycznoci albo optyce etc. Wprzypadkw problemw trudnych do rozwikania rda inspiracji, rda czsto nieuwiadamiane aprowadzce do sukcesu wpostaci sformuowania nowej teorii, le wobszarach zwyczajowo separowanych od dziaalnoci naukowej: wmetafizyce, westetyce, wreligii, awic wobszarach kultury niekojarzonych zwyczajowo zdziaalnoci naukow. Powraca te Duhem regularnie do kwestionowania jednego zpopularniejszych stanowisk wteorii wiedzy, stanowiska wywodzcego wiedz teoretyczn nauk fizycznych zzasobw prawd tzw. zdrowego rozsdku (sens commun). Autor Teorii fizycznej podkrela zdecydowanie, e nie mog stanowi one wystarczajcych podstaw dedukowania twierdze nowej, budowanej teorii. Racji na to przytacza kilka. Obok wskazania, e pozorne zwykle jest podobiestwo tez dyktowanych przez zdrowy rozsdek itez teoretycznych nauki (co ewentualnie sugerowaoby moliwo przejcia dedukcyjnego), zauwaa rwnie, e bdem jest traktowanie przekona, wiedzy zdroworozsdkowej jako rodzaju
41

Tame, s.122.

240

KRZYSZTOF SZLACHCIC

niezalenego iniezmiennego fundamentu dla wiedzy teoretycznej formowanej np. wfizyce. Zasoby zdrowego rozsdku transformowane s bowiem nieustannie przez oddziaywanie nauki wsposb niezauwaony przez spoeczno. Dokonuje si ten proces modyfikacji perspektywy zdrowego rozsdku przez nauczanie, rozmowy, ksiki, pras, ktre s nonikami twierdze naukowych. Dygresja owiecznej przewadze Natury nad poznajcyMi j BadaczaMi Dopeni t charakterystyk samego mechanizmu poznawania wtakich naukach jak fizyka okrtkie przypomnienie przewiadcze Piotra Duhema ocharakterze samej Natury, owaciwociach przedmiotu poznania. Stanowi one rodzaj ram dla opisywanego mechanizmu poznawania. Obecne zreguy wtle rozwaa zmetodologii peni jednak istotn rol przy prbach rozpoznania ksztatu caej konstrukcji Duhemowskiej filozofii nauki. Ito wanie dopiero one pozwalaj, przykadowo, na takie oto szczegowe dopowiedzenie: spoeczno badaczy nie rozpozna nigdy przedmiotu swojego badania wsposb, ktry byby penym jego rozpoznaniem, ostateczn, niepodlegajc dalszym istotnym rewizjom teori. Duhem naley do tej licznej grupy filozofw iprzyrodnikw, ktrzy ywi przekonanie oistnieniu wielkiej, nieusuwalnej przewagi zoonoci Natury nad moliwociami intelektualnymi badacza, czowieka. adne zproponowanych uj przyrody, tj. adna zteorii nie bdzie wiernie oddawa jej struktury. Bd tylko jej mniej lub bardziej przyblionymi opisami iwczeniej lub pniej okae si, e s kwestionowane przez gromadzony materia obserwacyjny. Wjednym zwczeniejszych fragmentw odnotowaem charakterystyczny rys Duhemowskiej filozofii nauki: uznanie faktu niezdeterminowania naukowych obrazw wiata przez dowiadczenie. Niezalenie od tej okolicznoci znale mona wpismach Duhema przewiadczenie onieskoczonej obfitoci Natury, ktra przejawia si wniewyczerpanej moliwoci generowania przez badacza rozmaitych obrazw wiata. To przekonanie zgodne jest zduchem starej myli W.Blakea: Gdyby oczyci drzwi percepcji, kada rzecz jawiaby si tak, jaka jest nieskoczona. Ico wicej, zdaniem autora Teorii fizycznej nie sposb te wiernie (dokadnie) odda porzdku Natury nawet przy ograniczeniu pola obserwacji do jednego zjej aspektw, jednej klasy zjawisk. Rnorodno wiata izoono jego struktur zawsze bdzie si wymyka kolejnym opisom, naukowym teoriom. Sdz, e stoi za tymi wyrokami ta sama intuicja, ktra wLogice odkrycia naukowego Poppera wyraona zostaa metafor sieci: Teorie s sieciami, chwytajcymi to, co nazywamy wiatem: su do racjonalnego ujmowania, wyjaniania iopanowywania wiata. Celem naszych wysikw

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

241

jest to, by oczka tych sieci byy coraz drobniejsze42 ztowarzyszcym jej przekonaniem ozdolnoci do wymknicia si przynajmniej czci Natury, przez dowolnie mae oka sieci zastawionej na ni przez przyrodnika. Ajeli tak, to oadnej teorii nie mona stwierdzi, e jest prawdziwa (wklasycznym sensie). Jest bowiem tylko kwesti czasu, kiedy okae si, e najlepiej ugruntowana znaszych teorii przestanie wychodzi obronn rk ze sprawdzajcych j testw empirycznych. Duhem przywouje wpodobnym kontekcie jedn zbliskich mu myli Baeja Pascala: Prawda jest tak subtelnym punktem, e nasze narzdzia s zbyt tpe, by moc go dokadnie dotkn. Jeli docieraj do niego, miad go iopieraj si bardziej na faszu ni na prawdzie43. Konsekwencj takiej diagnozy jest ito rwnie, e konstrukcje wznoszone wramach naukowego badania wiata s prowizoryczne, wymagajce staych, mniejszych lub wikszych modyfikacji. w wspomniany robotnik czny zawsze wic bdzie mia zajcie. Rozstrzygnicie sporu oMoliwo racjonalnej rekonstrukcji rozwoju wiedzy wperspektywie DuHeMowskiej filozofii nauki Konsekwencje powyszej diagnozy dla rozstrzygania sporu omoliwo racjonalnej rekonstrukcji rozwoju wiedzy wydaj si by ju atwe do uchwycenia. Wymagaj one jednak wstpnego niuansowania samego pierwotnego pytania. Po pierwsze, jeli wpytaniu oracjonaln rekonstrukcj rozwoju wiedzy mniej lub bardziej wyranie przyjmuje si, e przedmiotem rekonstrukcji jest sekwencja historycznie nastpujcych po sobie znaczcych teorii iracjonalno rekonstrukcji polegaaby na uwzgldnianiu wprzesankach rozumowania tylko starszej teorii oraz nagromadzonego materiau obserwacyjnego, to respektujce prawida klasycznej logiki przejcie do konkluzji wpostaci nowszej teorii jest niemoliwe. Wystpuj wobrazie nauki tak budowanym wyrane zerwania, niecigoci, (jak np. wystpujce midzy Galileuszowsk teori ruchu cia aNewtonowsk zokresu Principiw). Ito wanie zasug Duhema byo jak ju wskazywaem wskazanie, e we wskazanych przypadkach mamy do czynienia zodmiennymi, niewspmiernymi teoriami, awic brakiem owego logicznego przejcia. Po drugie, jeli zasadniczym celem rekonstrukcji nadal bdzie objanienie pojawienia si sekwencji historycznie nastpujcych po sobie znaczcych teorii, ale wrd przesanek uwzgldnimy take elementy pochodzce zrnorodnych
K.Popper, Logika odkrycia, dz. cyt., s.53. Myl cytowana przez Duhema wLa thorie physique zwydania Haveta (art. III, no 3). (Nie znajduj jej wpolskim tumaczeniu Myli wykorzystujcym ukad J.Chevaliera.)
42 43

242

KRZYSZTOF SZLACHCIC

zasobw tradycji, szeroko rozumianej Kultury, to jestemy wstanie opisa, jak doszo, na jakiej drodze doszo do przebudowy starszego stanowiska iutworzenia nowej teorii. Przedstawiajc rzecz obrazowo: na poszerzonym polu znajdziemy drogi prowadzce od starszej teorii do nowszej, ale drogi te prowadz nas nie tylko po obszarach wsko rozumianej nauki. Wprzypadku drugiego ze wskazanych podej do rekonstrukcji wiedzy osobn kwesti staje si pytanie opraktyczn wykonalno takiego zadania. Oczywicie, warunkiem koniecznym samej moliwoci takiej prby jest zachowanie rde, obecno materiau historycznego (przede wszystkim rnorodnych tekstw zepoki, ale te informacji ostosowanym wbadaniach instrumentarium etc.)44. Jeli nie jest on speniony, to pozostaj tylko domysy, racjonalizacje przedstawiane przez badacza45, ktre najczciej wicej mwi orekonstruujcym proces ni osamym procesie. Charakterystyczny jest przy tym stopie przekonania Duhema opowszechnej obecnoci wskazanego mechanizmu rozwoju wiedzy. Nawet wprzypadku braku zachowanych wiadectw powinnimy bowiem zakada jego dziaanie:
Czasem historia stopniowej ewolucji, ktra stworzya system hipotez fizycznych, na zawsze pozostanie nieznana. Zmiecia si wniewielkiej liczbie lat iskupia si wjednym tylko umyle. Wynalazca nie przedstawi nam [] rodzcych si wnim idei wmiar ich pojawiania si. []. Bdmy jednak pewni, e nie wtakiej postaci pojawia si ona po raz pierwszy wjego umyle. Forma ta jest rezultatem cigego udoskonalania iniezliczonych poprawek, akada ztych poprawek wolny wybr wynalazcy by kierowany, warunkowany wsposb mniej lub wicej wiadomy przez nieskoczono wewntrznych izewntrznych okolicznoci46.

Inn, zwizan zpunktem drugim kwesti jest mniej lub bardziej milczco przyjty rozmiar detalu historycznego, wielko owego puzla, zktrego skada si ma uznawany za zadawalajcy obraz przedstawiajcy mechanizm przejcia od jednej teorii do drugiej. Tu otwiera si zawsze pole dziaania dla sceptyka gotowego podwaa konkretn propozycj rekonstrukcyjn47.
Intuicyjnie atwo mona uchwyci, e powodzenie Duhemowskiego programu rekonstrukcji wzrostu wiedzy zalene jest od zachowania wikszej liczby wiadectw zrozwaanego okresu, ni ma to miejsce wprzypadku rekonstrukcji programowo ograniczajcej si do wsko rozumianych materiaw naukowych. 45 Analogicznie, jak wsytuacji, wktrej znalaz si Arystoteles. Wiedzia on, na przykad, e Tales zMiletu gosi, e woda jest pierwotn substancj. Jednake zbraku stosownych rde przedstawia w Metafizyce tylko domysy (racjonalizacje) wsprawie racji stojcych za wskazaniem Talesa (e Milezyjczyk mg tak przyj, ato dlatego, bo wszelki pokarm jest mokry; ato, e zarodki do ycia irozwoju potrzebuj wilgoci). 46 Pierre Duhema filozofia, dz. cyt. s.122. 47 Sceptyk zawsze moe wskaza, e za decydujce powinny by uznane fakty, okolicznoci subtelniejsze ni te, do ktrych odwouje si badacz.
44

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

243

Moe on posuy si wygodn wtej strategii tez, e wane wyniki naukowe determinowane s przez fakty subtelniejsze, zgbszego poziomu, ni ten uwzgldniany wdyskutowanej rekonstrukcji. Wskazana trudno jest, generalnie, wieczn trosk autorw wykorzystujcych modele wyjaniania dedukcyjnego oraz genetycznego konfrontowanych zmalkontenckimi uwagami nieprzekonanych do ich konkretnej realizacji obserwatorw48. Powracajc do generalnego rozwizania prezentowanego wdziele Duhema, powtrz, e uznaje on za moliwe przedstawienie objanienia przejcia od jednej znaczcej historycznie teorii fizycznej do innej na drodze rekonstruowania tych tak rnorodnych wpyww, oddziaywa, oktrych bya mowa wwariancie drugim. Sam te daje pozytywne przykady takiej roboty. Niektrzy zkomentatorw jego dziea uznaj za najcenniejsze wolbrzymim jego dorobku naukowym te wanie studia historyczne, wktrych odtwarza owe zoone przepywy idei, dokonujcy si wtym wanie trybie rozwj wiedzy fizycznej owiecie. Za klasyczne, wszczeglnoci, uchodz studia Duhema nad myl teoretyczn, jej rdami ipniejszym oddziaywaniem idei Leonarda da Vinci (tudes sur Lonard de Vinci, ceux quil alus et ceux qui lont lu49) oraz monumentalne, cenione nie tylko ze wzgldu na rozmiary, ale izuwagi na pionierski charakter studium rozwoju doktryn kosmologicznych od Platona do przeomu XVI iXVII wieku Le systme du monde. Histoire des doctrines cosmologiques de Platon Copernic50. Aczy jest to jednoczenie przykad socjologicznej rekonstrukcji rozwoju wiedzy? Tak, mona itak kwalifikowa stanowisko Duhema. Nie tylko zuwagi na do atw, aprzy pewnych wariantach rozumienia spoecznego wymiaru wszelkich bada naukowych nawet trywialn konstatacj opowszechnym wspdziaaniu uczonych wprocesie badania przyrody. Duhemowskie przykady rekonstrukcji mechanizmu rozwoju wiedzy maj niezbywalny izarazem nietrywialny rys analizy socjologizujcej, bo s ilustracj fragmentu przywoanej tu myli Shapina: [] socjologi wiedzy buduje si na zrozumieniu przypadkowych okolicznoci wpywajcych na tworzenie iocen wyjanie naukowych51. Jak zaznaczyem, dla Duhema takie przypadkowe okolicznoci powstaj iutrwalaj si midzy innymi wtrakcie przysposabiania modego czowieka do prowadzenia bada naukowych, ktre ma miejsce wokrelonej, zastanej, jednej zkilku moliwych tradycji. Mody badacz przejmuje obecne wniej wzorce za naturalny (waciwy) styl bada ireprodukuje je najczciej wiernie wswojej grupie naukowej.
To, czy uwagi krytykw s przyjmowane przez spoeczno zainteresowan problemem, zaley od obecnych wniej historycznie zmiennych standardw uznawania twierdze (por. np.:. S.Amsterdamski, Midzy histori, dz. cyt., R.II. 49 Trzy tomy publikowane wlatach 19061913 (przez A.Hermann et Fils, Paris). 50 Dziesi tomw opublikowanych wczci po mierci Duhema na postawie manuskryptw autora (przez A.Hermann et Fils, Paris 19131959). 51 S.Shapin, Historia nauki, dz. cyt.
48

244

KRZYSZTOF SZLACHCIC

Przypadkow te okolicznoci jest fakt, e zdaniem Duhema przyrodnicy reprezentuj rne typy umysowoci, wtym dwa charakterystyczne: umysy szerokie iumysy gbokie52. Pierwszy rodzaj umysu wykazuje si wielk sprawnoci wanalizowaniu wielkiej liczby konkretnych, rnorodnych izoonych faktw iprzechodzeniu od nich do prawa oddajcego wsyntetyczny sposb to, co wnich wsplne iistotne. Umysy gbokie natomiast wykazuj si wiksz zdolnoci wprowadzeniu abstrakcyjnych spekulacji, ktre pozwalaj przeksztaca due zespoy praw wniewielk grup twierdze (praw) ocharakterze zupenie podstawowych hipotez (zasad). Icho wkadym narodzie wystpuj oba typy umysowoci, to jednak, twierdzi Duhem, zaskakujco czsta jest obecno ludzi oumysach szerokich wAnglii, to wrcz endemiczna posta umysu na Wyspach. Dla kontrastu, na kontynencie, azwaszcza we Francji, czciej mona obserwowa dziaalno ludzi o umysach gbokich. Skutki tego zjawiska s widoczne wrozwoju wiedzy, wksztacie jaki uzyskuje. Anglicy zgodnie ze swoimi predyspozycjami przedstawiaj traktaty naukowe regularnie posikujce si modelami, modelami mechanicznymi przede wszystkim. Dzieje si tak, jakby ich umys potrzebowa wsparcia wyobraeniem czego konkretnego, materialnego, widzialnego idotykalnego. (Cecha ta jest tak dalece nieoczywista, e wrelacji Duhema wielce zaskakuje francuskiego, czy te niemieckiego studenta fizyki.) Wskazana okoliczno ma konsekwencje dla rozwaa omoliwej rekonstrukcji wzrostu wiedzy. Po pierwsze, trzeba uzna, e w podmiot zbiorowy wskazywany wopisie stanowiska Duhema to de facto podmioty zbiorowe, robotnicy czni. (Nie ma, cile rzecz biorc, tyko jednego nurtu rozwoju wiedzy.) atwo te mona uchwyci, e wanalizie takich zjawisk, jak utrzymywanie si pewnych stylw uprawiania fizyki stylu angielskiego, stylu francuskiego53 niezbdne jest uwzgldnienie analizy historyczno-socjologicznej bowiem wsko rozumiana analiza logiczna nie jest zdolna do ich rozpoznania. DuHeM preferowany Model wiedzy Dc do przedstawienia oglnych pogldw Duhema na mechanizmy tworzenia wiedzy, nie odnotowywaem jego wasnych wyborw teoretycznych, ktrych dokonywa na tym polu. Zagadnienie wymagaoby obszerniejszego komentarza, gdyby chcie przedstawi je wsposb wolny od powanych uproszcze, ktre
52 Obszerna charakterystyka wymienionych typw umysowoci m.in. w La thorie physique Cz. I, R.IV. 53 Wszczeglnych okolicznociach, wtrakcie toczcej si Iwojny wiatowej ioywienia postaw patriotycznych, napisa Duhem La science allemande (Hermann, Paris 1915), wktrej zarysowa take niemiecki styl uprawiania nauki.

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

245

mu towarzysz wliteraturze przedmiotu54. Wcharakterze krtkiej wzmianki odnotuj jedynie, e Duhem, aktywnie dziaajcy na polu fizyki teoretycznej, nie skrywa swoich preferencji wkwestii stylu uprawiania nauki oraz otwarcie podkrela przewag jednego zuj teoretycznych, ktre skdind nie cieszyo si wiksz popularnoci za jego ycia. Identyfikowa si zfrancuskim stylem uprawiania fizyki, ktry typowy jest dla umysw gbokich, oraz opowiada si za budowaniem fizyki ichemii fizycznej wpostaci tzw. energetyki (inaczej, wedle okrelenia Duhema: termodynamiki oglnej). Pierwsze rozstrzygnicie to przejaw ywionego przez Duhema ideau wiedzy ipewnych powiedziabym jego preferencji estetycznych. Przejawi si on wczci wprzywoanych wczeniej czynnociach tworzenia teorii fizycznej, zwaszcza we fragmencie opisujcym teori jako rozwijany dedukcyjnie system twierdze, wktrym zesp wyjciowych zasad jest relatywnie niewielki. Ioile ten idea wiedzy by do powszechnie przyjmowany wXIX iXX wieku, otyle drugi zDuhemowskich wyborw czyni go prawdziwym outsiderem wrodowisku fizykw. Jako praktykujcy fizyk teoretyk zaangaowany by on wpropagowanie jednej zmetod, jednego zuj termodynamiki, tzw. energetyk, tworzon wczeniej midzy innymi przez Willarda Gibbsa. Energia, jak wkada Duhem wprzedstawienie teoretyczne wduchu energetyki kolejnych zagadnie fizyki, popularyzowanie jej metod iwynikw, ledzenie jej moliwego rodowodu historycznego, bya ogromna. Niezachwiana bya te wiara Duhema wprognoz, e przyszo nauki naley wanie do tego najwyej cenionego przez niego podejcia naukowego55. Na pocztku XX wieku wiadom niewielkiej popularnoci pisa:
Po owocach sdzimy odrzewie. Ot drzewo wiedzy ronie znadzwyczajn powolnoci. Upywaj wieki, zanim uda si zebra owoc dojrzay idzi zaledwie potrafimy wyrazi ioceni sok doktryn, ktre kwikny wXVII stuleciu. Kto sieje, nie moe sdzi otem, co warto ziarno. Ale musi mie wiar wpodno zasiewu, by bez osabienia szed po skibie, ktr obra, rozrzucajc pomysy na wszystkie strony56.

Wszystko to pozostawio swoiste pitno na wielu jego studiach zhistorii nauki, zwaszcza na tych, wktrych dokonywa syntetycznych przegldw rozwoju teorii fizycznych wdugiej perspektywie57. Uznawany coraz powszech54 Na przykad wpostaci zaamywania przez komentatorw rk nad wyborami Duhema, ktry pod koniec XIX wieku nie popiera atomizmu. Autor Systemu wiata przedstawiany jest m.in. ztego powodu jako posta cakowicie anachroniczna. 55 Por. np. Notice (dz. cyt.) gdzie wielokrotnie podkrela ugruntowanie tej wiary przez dotychczasow histori rozwoju fizyki oraz swoj ufno w[] przysz podno metody energetycznej (s. 125). 56 P.Duhem, Ewolucya mechaniki, Wiadomoci Matematyczne, VII (1903), s.114. 57 Duhem szereg razy twierdzi na przykad, e rozwijana przez niego termodynamika

246

KRZYSZTOF SZLACHCIC

niej za ycia za swoje zasugi jako historyk nauki znajdowa jednoczenie tylko niky oddwik dla swoich tez owartoci obecnej iprzyszej energetyki. Dodatek. IMre Lakatos oDuHeMowskiej filozofii nauki Wprzedstawionej wykadni filozofii nauki Duhema nie byo praktycznie odwoa do innych autorw iich alternatywnych sposobw komentowania jego stanowiska. Moim gwnym celem byo eksponowanie niedostrzeganych skadnikw jego filozofii. Na zakoczenie jedna tylko ilustracja pojawiajcych si trudnoci zodczytywaniem myli autora Teorii fizycznej na jakie natrafiaj autorzy regularnie czytajcy Duhema interpretacja przedstawiona przez Imre Lakatosa. Lakatos powici wiele miejsca wswoich pracach filozofii imetodologii Duhema. Wykorzystywa jego idee wtekstach, wktrych podejmowa wysiek okrelenia wasnego stanowiska wfilozofii nauk empirycznych58. Pierre Duhem okaza si by powanym sprzymierzecem Lakatosa wpolemikach ze stanowiskiem Karla Poppera, wobec ktrego przede wszystkim si samookrela. Pomijajc drugorzdn wtym miejscu kwesti relacji filozofii nauki Poppera iLakatosa trzeba stwierdzi, e wybranie Duhema na patrona wyrafinowanej krytyki Popperowskiego falsyfikacjonizmu byo trafn decyzj. Zawajc pole analizy, przypomn, e wobszernej rozprawie Historia nauki ajej racjonalne rekonstrukcje wskazuje Lakatos na stanowisko Duhema (reprezentujce wproponowanej przez niego typologii rewolucyjny konwencjonalizm59), jako na jeden zczterech programw bada wzrostu wiedzy naukowej60. Lakatos komplementuje szereg diagnoz Duhema izaznacza, e jest to przykad metodologii trudny do krytykowania. Niemniej gosi, e propagowane przesz niego stanowisko metodologii naukowych programw badawczych pozwala na skuteczne zakwestionowanie konwencjonalizmu, wtym obalenie stanowiska kluczowego jego reprezentanta, PierreaDuhema. Obalenie ma

oglna jest nowoczesnym wcieleniem szeregu trafnych intuicji Arystotelesa, widzia j jako praw dziedziczk arystotelizmu. 58 Do najwaniejszych nale: Falsyfikacja ametodologia naukowych programw badawczych, Historia nauki ajej racjonalne rekonstrukcje, por. I.Lakatos, Pisma zfilozofii, dz. cyt. 59 Rewolucyjny konwencjonalizm, to wyrafinowana wersja konwencjonalizmu (jego opis, por.: tame, s.176). 60 Pozostae to: indukcjonizm, falsyfikacjonizm metodologiczny imetodologia naukowych programw badawczych, tj. stanowisko samego Lakatosa, por.: tene, Pisma zfilozofii, dz. cyt., s.172197.

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

247

mie przy tym charakter definitywny, ma by falsyfikacj wcisym sensie zwykorzystaniem materiaw zhistorii nauki. Kluczowy element wargumentacji Lakatosa to ustalenie sprzecznoci (niezgodnoci) midzy programem konwencjonalistw podkrelajcych wag dziaania kryterium prostoty wprocesie porwnywania konkurujcych teorii61 aopartym na badaniach historykw stwierdzeniu, e [] sednem rewolucji naukowych nie jest zastpowanie nieporcznych schematw pojciowych przez schematy prostsze62. Czy rzeczywicie Imre Lakatos dokonuje obalenia programu konwencjonalistw, wtym Duhema? Odpowied wwietle powiedzmy staranniejszej lektury prac Duhema, czy Poincargo, awic innego klasyka konwencjonalizmu, jest atwa: argumentacja ta jest nieskuteczna. I, co wicej, atwo jest nie tylko wskaza bd tkwicy wpodanym rozumowaniu, ale rwnie bez trudnoci mona wskaza pochodzenie mylnego pogldu Lakatosa. Bd autora Historii nauki ijej racjonalnych rekonstrukcji tkwi wfaszywym przedstawieniu metodologicznych zalece konwencjonalistw. Lakatos, podejrzliwy zwykle wobec rozwiza Popperowskiej filozofii nauki, tym razem reprodukuje bezkrytycznie zasadnicze tezy faszywego obrazu francuskiego konwencjonalizmu wkwestii kryteriw akceptacji konkurujcych teorii. To ta sama pozbawiona oparcia wtekstach Francuzw zmylona relacja, ktr przedstawi kilka dekad wczeniej Karl Popper wrozdziale VII Logiki odkrycia naukowego, zatytuowanym Prostota. Miaem okazj winnych artykuach63 objania waniejsze przekamania, jakich dopuci si wtej kwestii autor Wiedzy obiektywnej. Zuwagi na przedstawione Lakatosowskie obalenie konwencjonalizmu wska tu tylko jedn zwypowiedzi Duhema, ktra wodmienny sposb przedstawia ujcie prostoty, iktra wystarcza wmoim przekonaniu do odrzucenia jednej zprzesanek rozumowania Lakatosa. Cytat pochodzcy zdostpnej iPopperowi iLakatosowi Teorii fizycznej potwierdza te dodatkowo Duhemowsk zdolno rozpoznawania zoonej materii historycznej:
Jeli dwie rne teorie przedstawiaj te same fakty ztym samym przyblieniem, to metoda fizyczna [tj. metodologia fizyki, dop. K.S.] uzna je za majce absolutnie ten
Oto jeden zopisw konwencjonalizmu, awic iDuhema: Zdaniem konwencjonalistycznego historyka, wielkie odkrycia polegaj przede wszystkim na wynajdowaniu nowych iprostszych systemw przegrdek [tj., teorii, dop. K.S.]. dlatego te stale dokonuje on porwna pod wzgldem prostoty: komplikowanie si systemw przegrdek irewolucyjne zastpowanie ich przez systemy prostsze stanowi ostoj jego historii wewntrznej [tj., historii nauki, dop. K.S.], tame, s.178. 62 Tame, s.217. Przykadem takiego historycznego przejcia ilustrujcego t oglniejsz regu jest zastpienie Ptolemejskiego geocentryzmu przez Kopernikaski heliocentryzm. 63 Por. np.: K.Szlachcic, Kryterium prostoty. Owraliwoci estetycznej jako narzdziu eliminacji teorii empirycznych, w: R.Konik, D.Leszczyski (red.) Percepcja. Midzy estetyka aepistemologi, Wrocaw 2010; K.Szlachcic, Karla Poppera filozofia nauki akonwencjonalizm, dz. cyt.
61

248

KRZYSZTOF SZLACHCIC

sam walor; midzy tymi dwiema rwnowanymi teoriami nie ma ona prawa dyktowa nam naszego wyboru, pozostawia go wolnym. Bez wtpienia fizyk wybierze spord tych logicznie rwnowanych teorii, lecz motywy, ktre podyktuj mu ten wybr, bd wzgldami elegancji, prostoty, wygody, zgodnoci, ktre s wistocie subiektywne, przypadkowe, zmienne wczasie, zalene od szk iosb. Jakkolwiek powane byyby te wzgldy, wpewnych przypadkach nigdy nie bd tego rodzaju, e przyjcie jednej teorii iodrzucenie drugiej wynikaoby znich wsposb konieczny. Jedynie odkrycie faktu zgodnego zjedn teori iniezgodnego zdrug byoby wkonsekwencji mocn opcj64.

Nie mamy wic tu, po pierwsze, wezwania do zastpowania sprawdzianw eksperymentalnych teorii przez ocen estetycznych walorw teorii, wtym oceny jej prostoty. To nie jest deklaracja ustalajcego norm postpowania metodologa, ale spostrzeenie historyka ipraktyka nauki tak si dzieje wprocesie poznania. Po drugie, wypada powtrzy jasn myl ztekstu Duhema: idea oceny estetycznej formalnej struktury teorii pojawia si wsytuacji, gdy mamy do czynienia zistotnie rnicymi si formalnie teoriami, ktre wgranicach bdu jednakowo dobrze radz sobie zdowiadczeniem, tj. adna zkonkurentek nie ma przewagi wwietle danych eksperymentalnych. Wtakiej szczeglnej sytuacji swoista busola wewntrzna, jak jest zmys estetyczny badacza, moe okaza si pomocna przy rozstrzyganiu praktycznego problemu, jakim jest konieczno wyboru teorii, uprzywilejowanie jednej zkonkurentek. Powiedzmy, mona mwi okoniecznoci wyboru poniewa badacz zuwagi na ograniczono swoich si, ograniczono rodkw materialnych, ktrymi dysponuje wtrakcie bada, iwreszcie zuwagi na bolesn ograniczono czasu, jaki ma do dyspozycji, nie moe bada jednakowo intensywnie wszystkich teorii, musi postawi na jedn znich, musi wskaza t teori, ktra wduszej perspektywie bdzie bardziej owocna, da lepsze, precyzyjniejsze opisy wiata ni jej konkurentki. Zdaniem konwencjonalistw historia nauki (wtym ich wasna praktyka badawcza) poucza, e to zawodne, odwoujce si do intuicji estetycznej iprzez to trudne do metodologicznego sprecyzowania wskazanie65 zaskakujco czsto prowadzi nas do sukcesu poznawczego (co wida zperspektywy czasu). Ale to ju inny problem, do daleki od komentowanych tu krtkich konstatacji Lakatosa66.

P.Duhem, La thorie physique, dz. cyt., s.437. Stawiaj na teori, ktrej formalna struktura uderza ci swoim piknem, harmoni, prostot. 66 Wprzywoanym tu artykule Kryterium prostoty wpodobnym duchu komentuj kilka aspektw zagadnienia prostoty, wtym, intuicje idiagnozy konwencjonalistw.
64 65

CZY ISTNIEJE TRZECIA DROGA? MIDZY RACJONALNYMI ASOCJOLOGICZNYMI...

249

suMMary
In the scientific (political, social, etc.) discourse where abipolarisation of solutions exists, the emergence of a`third way is often considered as arotten compromise, asign of theories weaknesses, which results in apoor, eclectic solution to the problem. Iargue that the solution based on the Pierre Duhems philosophy of science is awell-founded, theoretically-appealing and yields aproper reconstruction method of the development of broad scientific knowledge. Furthermore, this solution innovatively uses both mentioned perspectives. Its special feature is the intertwining of methodological reflection on the contemporary practice of scientific research and historical studies on the Western scientific tradition. The history of science and the analysis of the functioning of the community of scholars subtly correct Reasons methodological judgments, often corrupted by pride of the value of the results of scientific or falling into grim disbelief in the possibility of achieving any long-lasting result.

You might also like