J ose Ortega y Gasset Velzquez i Goya Ech Fromm Ucieczka od wolnoci Carl Gustav J ung Archetypy i symbole Umberto Eco Dzieo otwarte Robert Musil Czowiek matematyczny i inne eseje G.W.F. Hegel- Z. Freud ycie J ezusa - Mojesz i monoteizm W przygotowaniu: Hannah Arendt Wola Michel Foucault HISTORIA SEKSUALNOCI I. WOLA WIEDZY II. UYTEK Z PRZYJ EMNOCI III. TROSKA O SIEBIE PRZEOYI:;I BOGDAN BANASIAK, TADEUSZ KOMENDANT I KRZYSZTOF MATUSZEWSKI WSTPEM OPATRZY TADEUSZ KOMENDANT CZYTELNIK WARSZAWA 1995 74 Wola wiedzy dego czowieka- paradoksalnie go zapewni, e znajdzie w niej wasne wyzwolenie? - - By wyznaczy obszar przyszych bada, wygomy kilka zda dotyczcych ich stawki, metody, moliwej domeny i dajcej si tymczasowo zaakceptowa periodyzacji. l Stawka J aki cel przywieca tym badaniom? Zdaj sobie spraw, e to, co naszkicowaem wyej, przenika jaka niepewno, ktra gro- zi udaremnieniem zamierzonych przeze mnie bardziej szczego- wychposzukiwa. Setki razy powtarzaem, ehistoria spoeczestw zachodnich w ostatnich stuleciach bynajmniej nie ujawnia zasad- niczo represyjnej gry wadzy. Swoj odpowied przystosowaem do wycofania tego pojcia, jakbym nie wiedzia, e krytyk prze- prowadzono gdzieindziej i niewtpliwieo wielebardziej radykal- nie: krytyk na poziomie teorii pragnienia. W gruncie rzeczy nic w tym nowego, e seks nie jest "stumiony". J u dosy dawno stwierdzili to psychoanalitycy. Zaprzeczyli dziaaniu prostej ma- szynki, jak chtnie sobie wyobraamy, kiedy mwimy o repre- sji; idea zbuntowanej energii, ktr trzeba ujarzmi, wydaa im sinieprzydatna do rozszyfrowania sposobu, wjaki czy siwa- dza i pragnienie; uznaj oni, e zwizek ten jest bardziej zoony i pierwotny ni starcie pomidzy dzik, naturaln i yw, usta- wiczniewznoszc siod dou energi a odgrnym porzdkiem, ktry pragnie j zatamowa' umienie pragnienia dlatego jest niewyobraalne, i wanie r jest konstytutywne-zarwno dla pragnienia, jak i wywouj o je braku. R~j~be~- _ dzy iStniaab juz tam gazi~istnieje pragnienie; zudne byoby _wic ujawnianie tej relacji w narzuconej potem re res'i' alelPO- s . nie ra nienia oza wadz okazaoby sibezowocne. W stylu zawziciepogmatwanym mwiem dotychczas ju to o r ep r esj i, ju to o p r a wi e, zakazie lub cenzurze, jakby by- IV. Urzdzenie seksualnoci 7 5 y to pojcia rwnowane. Przez upr czy zaniedbanie zlekcewa- yemrnice wystpujce w ich teoretycznych czy praktycznych implikacjach. Wiem, e zasadnie postawi mi mona zarzut: po- woujc siwci na rzeczywiste technologie wadzy, prbujesz na jednym ogniu upiec dwie pieczenie: sprowadzasz swych prze- ciwnikw do postaci naj sabszego spord nich i, ograniczywszy dyskusj do zagadnienia represji, popeniasz naduycie przeko- nujc, e uwolnie siod problemu prawa; a przecie z zasady wadzy-prawa zachowujesz zasadnicz konsekwencj praktycz- n, tmianowicie, eprzed wadzniema ucieczki, gdyjest ona zawszeju obecna i konstytuuje nawet to, co usiujemy jej prze- ciwstawi. Z pojciawadzy-represji pozostawie najbardziej kru- chy i najatwiejszy do skrytykowania element teoretyczny; z poj- cia wadzy-prawa natomiast, zachowanego wszak tylko po to, by wykorzysta je zgodnie z wasnym postanowieniem, najbardziej wyjaawiajckonsekwencjpolityczn. r--.........,k"'-c przyszychbada jest stopniowe przyblianiesinie ty- . edo "teorii", iledo "analityki" wadzy: mam na myli prbwy- ~f I znaczenia s ecjalnej domeny uksztatowanej przez stosunki wa-~" I . . . . . dzy oraz zamiar okrelenia narzdzi pozwalajcychj analizowa. -ydajeJ Pi si, e analityka ta moe by ukonstytuowana tylko pod warunkiem oczyszczenia pola i uwolnienia siod pewne o ,Lodzaju przedstawiani wadzy, ktre nazwabym - zaraz wy- jani, dlaczego - , 'ur dyczno-dys urs~nym Taka koncep- - cja obejmuje zarwno tematykrepresji, jak i teorikonstytutyw- nego prawa pragnienia. Innymi sowy, tym, co rni analizpo- dejmowan w kategoriach represji instynktw od analizy w kate- goriach prawa ragnienia, jest niewtpliwie s osb ojmowania natury i dynamiki popdw, a nie sgo' PQ' nia waz. Obie analizy odwouj sido wsplnego przedstawienia wadzy, ktre wedle uytku, jaki siz niej czyni, i stosunku wobec prag- nienia, jaki sijej przypisuje, prowadzi do dwch sprzecznychwy- nikw: bd do obietnicy "wyzwolenia", jeeli wadza panuje nad pragnieniem tylko od zewntrz, bd te, jeli jest konstytutywna dla pragnienia, do stwierdzenia: jeste od zawsze ju usidlony. 76 Wola wiedzy Zreszt nie wyobraajmy sobie, e takie przedstawienie waciwe jest jedynie tym, ktrzy. stawiaj problem stosunku wadzy do seksu. W rzeczywistoci jest ono o wiele bardziej oglne; spoty- kamy je czsto w politycznych analizach wadzy, bez wtpienia gboko si zakorzenio ono w historii Zachodu. ~ Oto kilka jego gwnych rysw: '~- - R e l a c . a n e a t w n a. Stosunek pomidzy wadz a f:~.. seksem ustala ono zawsze w sposb negatywny: jako o.Qrzucenie, \ \ .wykluczenie, odmow, powstrzymanie a take zatajenie 1l! 1> za- o maskowanie. Wobec seksu i przyjemnoci wadza nie "moe" wy- stpi z niczym innym oprcz powiedzenia "nie", jedynym jej pro- duktem jest nieobecno lub wyrwa; usuwa skadniki, wprowadza niecigoci, rozdziela to, co zczone, wytycza granice. J ej skutki wyraaj si w postaci ograniczenia lub braku. - I n s t a n cjar e g u y. Wadza jest zasadniczym czynni- kiem d ktuj.<! :cymsekSOWi rawo. znacza to, po pierwsze, e seks zostaje poddany dwoistemu reimowi: legalnoci i nielegalnoci, zakazu i przyzwolenia. Oznacza to, po wtre, e wadza ustala dla seksu "porzdek", ktry istnieje zarazem jako wymiar intelligibil- 1 nOCi: seks daje sirozszyfrowa, jeeli za punkt wyjcia przyjmu- jemy jego stosunek do prawa. Oznacza to, na koniec, e wad~ ~L. dziaa przez wypowiedzenie reguy: oddziauje na sek za omo jzyka czy raczej za orednictwem aktu d skursywnego stwa- rzajcego n prawny wanie na mocy swej artyku aCJ 1.Mwi, oto jej zasada. Czyst posta wadzy odnajdowalibymy w funk- cji prawodawcy, a jej oddziaywanie na seks miaoby charakter jurydyczno-dyskursywny. - 9_k l z a k a z u: nie zbliysz si, nie dotkniesz, nie spe- nisz, nie zaznasz przYjemnoci, nie powiesz, nie ukaesz si, w ko- cu nie bdziesz istnia, chyba e w mroku i tajemnicy. Wadza mia- aby stosowa wobec seksu tylko jedno prawo: prohibicj. Ma cel: niechaj seks wyrzeknie si samego siebie. Ma narzdzie: obietnic kary rwnajcej si zriiweczeniu. Wyrzeknij si siebie pod gro- b unicestwienia; nie pokazuj si, jeli nie chcesz by zgadzony. Utrzymasz si przy yciu za cen swego zaniku. J edyny przymus IV. Urzdzenie seksualnoci 77 wadzy wobec seksu polega na przymusowym wyborze midzy dwoma nieistnieniami. - L o g i k a c e n z u r y. Przyjmuje si zaoenie, e w tym wypadku zakaz wystpuje pod trzema postaciami: stwierdzenia, e co nie jest dozwolone; przeszkodzenia, by zostao powiedzia- ne; zaprzeczenia, e istnieje. Formy na pozr trudne do pogodze- nia. Wymylono jednak swego rodzaju logiczny' acuch charak- ter st czny jakoby dla mechanizmw cenzury: czy on nie istnie- ~~z nielegalnym i niewyraalnym w taki sposb, e kade z nich ~tanowi jednoczenie zasad i skutek drugiego; o zakazanym nie nale mwi' o pki nie zostanie usunite rzeCzywistoci; nie istnie'fe nie m~ prawa do jakiej o wiek manifestacji, nawet w orz.dku sowa oznajmiajcego jego nieistnienie; a to, co powin- no b rzemilczane, wygnane zostaje z rzeczywistoci niczym co weni zakazanego. Logika wadzy nad seksem okazywaaby si paradoksaln logik prawa goszcego nakaz nieistnienia, nieu- jawniania si i niemoty. - _Le_d.n.Q. u r z d z e n i a. Wadza nad seksem speniaa- b si jednakowo na wszystkich pOziomach. Od gry do dom, za- rwno w rozstrzygniciac glo15alnych, jak w interwencjach' o cha- rakterzeikapilarnym, piezalenie od wspierajcych aparatw czy instytucji, jej dziaanie byoby jednolite i caociowe; funkcjono- waaby zgodnie z prostym, wci odtwarzanym koowrotem pra- wa, zakazu i cenzury: od pastwa do rodziny, od ksicia do ojca, od trybunau do pospolitych kar powszednich, od instancji spo- ecznej dominacji do konstytutywnych struktur podmiotu napo- tykalibymy, w rnej jedynie skali, eneraln form wadzy. T .fQrm..j.esl.ma}yQ, gra tegQ. co le alne i nielegalne, wykroczema i ka[.Y.J akkolwiek nadalibymy jej posta - ustanawiajcego pra- wo ksicia, zabraniajcego ojca, nakazujcego milczenie cenzor \ czy wykadajcego prawo naucyciela -@"wsze wtaczamy wa- ~ emat 'urysdykc'i, jej skutki za okrelam mianem 0- ..,suszestwa. Wobec wadzy bdcej prawem, podmiot ukonsty- tuowany jak podmiot prawa - "podlegy" prawu - jest kim, kto sucha. Formalnej jednorodnoci wadzy, przejawianej we 78 Wola wiedzy wszystkichjej instancjach, odpowiadaby u osobnika przymuszo- nego - poddanego wobec monarchy, obywatela wobec pastwa, .dziecka wobec rodzicw, ucznia wobec nauczyciela - generalny ksztat podlegoci. Z jednej strony prawodawcza wadza, z dru- gi j - posuszny podmiot. od ogln tez, e wadza uciska seks, podobnie jak pod po- jciem konstytutywnego prawa pragnienia, kryje sita sama do- mniemana mechanika wad~Zdefiniowano j w sposb dziw- nie ograniczony. Najpierw dfatego, e ma to by wadza uboga w rodki, oszczdna w poczynaniach, monotonna w stosowanych taktykach, pozbawiona pomysowoci i jakby skazana na wiecz- ne samopowtarzanie. Nastpnie dlatego, e dysponowaaby jedy- nie moc mwienia "nie". Nie bdc w stanie czegokolwiek ro- dukowa zdolna wy cznie do 'ZD.QS maoarier, o a~aabt siw istocie ant energi. Oto jej paradoksalna skuteczno: by -niezdoln do czegokolwiekpoza zdziaaniem, aby ten, kto jej pod- lega, by zeswojej strony niezdolny do czegokolwiek poza tym, co pozwala mu ona zdziaa. Wreszciedlatego, e model takiej wa- dzy byby z gruntu jurydyczny, skupiony na samym wypowiada- niu prawa i na samym dziaaniu zakazu. Wszelkie odmiany pa- nowania, podporzdkowania, ujarzmiania sprowadzayby si ostatecznie do wymogu posuszestwa. Dlaczegojurydyczna koncepcja wadzy przyjmujesitak atwo? ~ I~I laczego, w rezultacie, pomija siwszystko, co czyniobyj pro- t ukc jnie efektywn, strategicznie bogat, pozytywn? S w ~ spoeczestwietakim jak nasze, spoeczestwie, w ktorym apara- ty wadzy stak liczne, jej rytuay tak jawne, a instrumenty osta- tecznie tak niezawodne, skd w tym spoeczestwie, z pewnoci bardziej od innych skorym do wynajdywania subtelnych i prze- nikliwychmechanizmw wadzy, wziasiowa tendencja do roz- poznawania jej pod negatywn i mizern postaci zakazu? Po co sprowadzono urzdzenia panowania do jedynej procedury zaka- zujcego prawa? \ Nasuwa sisamorzutnie generalna J ..ZYczna takt czna: wa- mona cierplec p~ warunkiem, zam...askuJ swznaczc IV. Urzdzenie seksualnoci . J e' owo ~J est.Qro orcjonalne do iloci mechanizm , .akie , Czy cakowiciecyniczna wadza byaby moli wa do zaakceptowania? Sekretno nie mieci siw jej przypad- ku w rzdzienaduy, gdyjest nieodzowna dlajej funkcjonowa- nia. Ito nie tylko dlatego, ewadza narzuca j tym, ktrych so- bie poddaje, lecz bymoe rwnie dlatego, ei dla nichjest nie-I odzowna. Nie zaakceptowaliby przecie wadzy, gdyby nie wi- dzieli w niej zwykej granicy wytyczonej ich Qragnieniom pozo- stawiajilcej nietknit czstkich wolnoci, choby nawet uszczu- 1110nej.~ynajmn.iej naszym sQoeczestwieogln orm mO-I . iwoci zaakceptowania wadzy jest jej pojmowanie jako czyste-' _go ograniczenia wolnoci. - tIlieje.,Q moe o te u ac'a historycz . Wielkieinstytucje wadzy rozwinite w redniowi z - onarc a aparaty pa- stwowe- wydobyy siz ta mnogich, juz lstmejcych wadz, w' pewnym stopniu im na przekr: wadz topornych, powikanych, konfliktowych, zwizanych z bezporednim lub porednim wa- daniemziemi, posiadaniem wojsk, paszczyzn, senioratemi wa- salstwem. J eli wspomniane instytucje mogy sina nich zaszcze- pi, jeli zdoay, wykorzystujc rozmaite taktyczne sojusze, uzy- ska akceptacj, to dlatego, e uchodziy za instancje regulujce, rozsdzajce, ustanawiay pord tamtych wadz porzdek, po- wcigayje oraz dokonyway podziau wedug ustalonych granic i hierarchii. Stojc oko w oko z licznymi cierajcymi sipotga- mi, wielkieformy wadzy dziaay ponad tymi rnorodnymi pra- wami jako prawna zasada o potrjnym charakterze: konstytuo- way sijako jednolita cao, utosamiay wasnwolz prawem i realizoway siza porednictwem mechanizmw zakazu i sank- cji. Formua pax et iustitia oznacza - w funkcji, do jakiej pre- tenduje - pokj rwnoznaczny metodzie zawieszeniaprywatne- ~t0- go rozstrzygania sporw. W rozwoju inst tuc'i monarchicznej'~ _choEzio z pewnocio co cakieminnego ni o prosty i nies a-...tl..t r ony gmach jurysdykcji. Taki by wszakejzyk wadzy, tak sa- - J ma siebieprzedstawiaa i takle o mej SWlaec wo awa a ws Har teoria prawa publicznego stworzona w sre niowleczu u o two- 80 Wola wiedzy rzona na podstawie prawa rzymskiego. Prawo nie byo po prostu oremzrcznieuywanymprzez monarchw; dla ustroju monar- chicznego byo ono o emanani ania si i form umo- liwiajcjego akceptacj. Od redniowiecza oczwslX,sprawo- wanie wadzy w spoeczestwachzachodnie wyraa siwezmien- nie poprzez prawo. Zgodnie z tradycj sigajcXVII czyXIX wieku przyzwyczai- limy sido sytuowania monarchicznej wadzy absolutnej po stro- nie bezprawia i sobiepastwa, naduy, kaprysu, aski, przywile- jw i wyjtkw oraz opartego na tradycji utrzymywania stanu faktycznego. Zapominamy jednak przy tym o podstawowym ry- siehistorycznym, o tymmianowicie, ~onarchie zachodnie pow- stayjako systemy prawne, eznajdoway odbicie w teoriach pra- wa i swojemechanizmy wadzy uruchamiay pod postaci prawa) Z grubsza uzasadniony jest zapewnestary zarzut postawiony przez Boulainvilliersa monarchii francuskiej, e posuya siprawem i prawnikami, aby zniweczyprawa i poniy arystokracj. Roz- wj monarchii i jej instytucji wprowadzi wymiar jurydyczno-po- lityczny; nie 'est to bez wt ienia wymiar adekwatny do sposobu, jaki wadza dzia~ dziaa; stanowi jednak kod wadz"'repre- e1l! ! 1Mc ona sama za zaleca, by tak o niej mylano. Histona monarchii oraz objcie dyskursem jurydyczno-politycznym po- czyna i procedur wadzy szy w parze. Ot pomimo wysikw wyodrbnienia jurysdykcji z instancji monarchicznej i uwolnienia polityki od stanu jurysdykcji obraz wadzy nie wyszed z ram opisanego systemu. Wemy dwa przy- kady. W osiemnastowiecznej Francji krytyka instytucji monar- chicznej nie godzia w ustrj jurydyczno-monarchiczny, lecz bro- nia nieskaonego, rygorystycznego systemu jurysdykcji, ktry by pozwala dziaa mechanizmom wadzy bez eksceswi odchy- le; wystpowaa przeciwko monarchii, ktra wbrew wasnym zapewnieniom bezustannie prawo przekraczaa i sytuowaa si ponad prawem. Aeby monarchi potpi, wczesna krytyka po- lityczna posuya sit sam myl prawnicz, ktra towarzy- szya rozwojowi monarchii; nie zakwestionowaa jednak zasady, IV. Urzdzenie seksualnoci 81 e formwadzy musi byprawo i ewadza zawszepowinna by sprawowana pod jego postaci~ny rodzaj krytyki instytucji eo- ~znej pojawi siw wieku XIX..}J yato krytyka o wielebardziej radykalna, zmierzaa bowiem nie tylko do wykazania, e wadza lekceway normy prawne, ale usiowaa te uzasadni, ~~am sy: wa 'est t lko sosobem rzejawiania si przemoc przy- nosi korzy zaledwie niektrym i pod pozorem powszechnego prawa dopuszcza dziaanie niesymetrycznej i niesprawiedliwej do- minacji. ! Alei tym razem krytyka wyrasta z postulatu, by wadza w swej istocie, i pod swidealnpostaci, sprawowana bya zgod- nie z fundamentalnym prawem. W gruncie.rzeczy,pomimo zmieniajcychsiepoki celw raz I wadzy wci.inspirowany jest przez monarchi . W olit cz c rozwaaniach .i anlizh. nigdy nie spada gowa krla. Std w teorii wadzy nadal przywizuje siwag do problemw prawa i przemocy, prawa i illegalizmu, woli i wolnoci, zwaszcza za pastwa i suwerennoci (nawet jeli niedotyczy ju ona osoby su- werena, lecz zbiorowoci). W wietle tych zagadnie mylenie o wadzy obiera za punkt wyjcia nader swoist dla naszych spo- eczestw formhistoryczn: opart na prawie monarchi. Swoi- st, a mimo wszystko przejciow. Chocia licznejej formy prze- trway i nadal jeszcze istniej, stopniowo przenikay do niej ca- kiem nowe mechanizmy wadzy, nie dajce siprawdopodobnie sprowadzi do postaci prawa. Zobaczymy wkrtce, epoczwszy od XVIII wieku mechanizmy te zaczn przynajmniej czciowo zagarnia ycie ludzi, ludzi pojtych jako yjce ciaa. I 'eli 'u- '-W sdykcj! ...mogarzeczywiciesuy do wyobraania, w s osb b bez wtpienia niepeny, wadzy nastawionej zasadniczo na dani- ""Y ni mier, tojest ona cakowicierna o nowychpoczyna wa- dzy, ktre ustaw zastpuj technik, prawo normalizacj, kar kontrol, i urzeczywistniajsina poziomac 1 w sz a ac a e- ko wyDlegajcyc poza pastwo l J ego aparaty. u od stuleci two- rzymy typ spoeczestwa, w ktrymjurysdykcja coraz mniej suy jako kod lub system reprezentacji wadzy. Coraz bardziej odda- lamy siod panowania prawa - zaczynao siono cofaju wte- 6-Historia ... 82 Wola wiedzy dy, gdy Rewolucja Francuska, a z ni wiek konstytucji i kodek- sw zdaway sije zwiastowa na najblisz przyszo. Tymczasem reprezentacja jurydyczna wci jeszcze oddziauje na wspczesne analizy stosunkw midzy wadz a seksem. Pro- blem nie polega jednak na tym c~~ra nienie jest wrogiem W a- dzy, czy poprzedza ono prawo, jak to sobie zw kle wyobraamy: czy te, przeciwnie, dopiero prawo je konstytuuje. Nie o to c~ dzi. Czymkolwiek byoby pragnienie, w adnym razie nie przesta- jemy go ujmowa pod ktem stosunku do jurydycznej i dyskur- sywnej wadzy, zerodkowanej na wypowiadaniu prawa. Przywi- zalimy si do pewnego wyobraenia wadzy-prawa, wadzy-su- werennoci, zarysowanego przez prawnikw i przez instytucj monarchii. Trzeba si wyzwoli z tego wyobraenia, czyli z teo- retycznego uprzywilejowania prawa i suwerennoci, jeli zamie- rzamy analizowa wadz z punktu widzenia konkretnej i histo- rycznej gry jej metod. IForz~ trzeba analityk wadzy, ktra nie .--przyjmowaaby ju prawa za model czy J ucz. - - Chtnie przyznaj, e ten projekt historii seksualnoci, czy ra- czej seria studiw dotyczcych historycznych stosunkw wadzy i dyskursu o seksie, jest projektem cyrkularnym w tym sensie, e chodzi o dwa wzajemnie do siebie odsyajce zamierzenia. Spr- bujmy si oby bez jurydycznego i negatywnego przedstawiania wadzy, przestamy o niej myle w kategoriach prawa, zakazu, wolnoci i suwerennoci: jak wwczas wypadnie analiza tego, co w najnowszej historii dziao siz seksem, zaliczajcym sido rze- czy pozornie najbardziej wzbronionych naszemu yciu i ciau? W jaki sposb wadza do podchodzi, skoro nie przez prohibicj i powstrzymanie? Dziki jakim mechanizmom, taktykom czy urz- zeuimn? Uznajmy w zamian, e ju nieco bardziej pogbione badanie pokazuje, i w spoeczestwach nowoytnych wadza nie panowaa faktycznie nad seksem poprzez odwo ame o prawa i suwerennoci. Zamy, e analiza historyczna wykae OD nosc _ awdziwe "technologii" seksu, o wiele bardziej zoonej, nade wszystko za ar Zlej ozytywn ' ni efekt "zabraniania". Czy "teiiprzykadowy temat - a musimy uzna jego zasadnicze zna- IV. Urzdzenie seksualnoci 83 czenie, poniewa tutaj, wyraniej ni gdzie indziej, wadza zdawa- a si dziaa jako zakaz - nie narzuci nam odtd, w odniesieniu do wadzy, zasad analizy nie wywiedzionych z systemu prawodaw- stwa i formy prawa? ~Chodzi zatem rwnoczenie o to, aby przyj- mujc inn teori wadzy stworzy inny szablon historycznego - rozszyfrowywania i aby przygldajc si nieco otiej materiaowi ,,- historycznemu zbliy si stopniowo do innej konce cji wadzy; o to, by myle rwnoczenie o seksie bez prawa i o wadzy bez krla. 2 Metoda A zatem: by analizowa formacj pewnego typu wiedzy o seksie nie w kategoriach represji lub prawa, lecz w kategoriach wadzy. Co prawda, uycie sowa "wadza" moe prowadzi do pewnych ~ _nieporozumiec.Nieporozuri GOtyczcych e tosamoci for-roi _my, jednoci. Mwic wadza, nie mam na myli "Wadz" jako vv. _zespou instytucji i aparatw zapewniajcych poddanie obywate- li danemu pastwu. Sowem tym nie oznaczam te sposobu ujarz- t- . miania, ktry w przeciwiestwie do przemocy przybieraby form /~ reguy. Nie myl wreszcie o oglnym systemie panowania jedno- .stki lub grupy nad innymi, ktrego skutki przenikayby dziki sukcesywnym rozwidleniom cay organizm spoeczny. Analiza w kategoriach wadzy nie powinna postulowa, w charakterze da- nych wyjciowych, ani suwerennoci pastwa, ani formy prawa czy globalnej jednoci panowania: s to raczej tylko jej postaci do- celowe. W daJ t:..misi, e wadz_trzeba rzede ws~stkim pojmo- wa ako wielo stosunkw siy immanentnych dziedzinie, w kt- rej sizawizuj i ktrej organizaCj stanowi; gr, ktora w ro ze ustawicznych walk i star l'rzeksztaca je, umacnia, odwraca; ze- sp punktw oparcia dla wzajemnyc relaCjI llli zy tYIDIstosun- kami, wskutek czego powstaj acuchy, lub system c~ te, od- wrotnie, przesunicia i zwiastujce podzia sprzecznoci; w kocu owocne strategie, ktrych oglna intencja lub inst tucjonalna kry- ) 84 Wola wiedzy ~a enia' si ost ar w astwow ch formu raw s oeczn ch hegemonii, Warunku moliwoci wadzy, czy te punktu widzenia pozwalajcego uczyni zrozumiaym jej dzia- anie w najbardziej nawet "peryferyjnych" przejawach, a take wy- korzysta jej mechanizmy w charakterze szablonu rozumienia po- la spoecznego, nie naley si doszukiwa w uprzednim istnieniu jakiego centralnego orodka, jedynego ogniska suwerennoci, z ktrego promieniowayby formy pochodne, Mam tu do cz nie- nia z chom m od lebiem stosunkw si ,ktrych nierwnoc bez przerw): manifest ie wadz, zawsze iednak lo alni! ) niesta, Wszechobecno wadzy nie oznacza jej przywileju przegrupowy- wania wszystkiego w ramach swej niezomnej jednoci; polega na wytwarzaniu siw kadej chwili i w kadym punkcie, czy raczej we wszelkiej midzy punktami relacji. Wadza jest wszdzie -,nie dla- tego, e wszystko obejmuje, ale dlatego, e zewszd si wyania, "Ta" wadza za, jej trwao, powtarzalno, bezruch, samood- twarzanie stanowi jedynie caociowy wynik tamtych zmiennych, .J o! )- zazbiania sikadej z nich~ kiwaniu kolejnego utrwalenia, ....:A .t -z-pewlloci warto by nominlistl! ,: adza nie jest ani instytucj, ~ ani struktur ani cz 'ko' otg; 'est nazw uyczan zo- onej sytuacji strategicznej w danym sQoeczestwie:-- - _Czyoy zatem iialeao odwrci formu i powiedzie, e poli- t ka rwnaSl wOJ nie-proWadzonej innymi rodkami? J eli zaIezy nam na utrzymaniu dystansu midzy wojnapolityK, powinni- my, by moe, przyj tez, i wielo stosunkw siy daje siko- dowa - czciowo, nigdy w caoci - pod postaci bd "woj- ny", bd "polityki", Te dwie rne strategie (zawsze jednak sko- re do przechodzenia jedna w drug) su integracji niezrwnowa- onych, niejednorodnych, nietrwaych, napitych stosunkw siy, Obrawszy ten kierunek, moemy wysun wiele hipotez: - e wadza nie jest czym, co sizdobywa, wydziera lub dzie- li, czym, co si trzyma w garci lub wypuszcza;. wadza dziaa, poczynajc od niezliczonych punktw, 'est gr nieegalitarnych _ i zmienll-ycb ~l.Osllnkfuy; - e stosunkLwadzy nie sytuuj si na zewntrz relacji l! ne- IV, Urzdzenie seksualnoci 85 roceswekonomiczn ch relacii oznawcz ch, stosun- .-! \.! .J .D-~'.QSM.W..I.lycji Leczs~c nich immanentne; stanowi bez- porednie skutki odziaw, nierwnoci oraz dyspro orcji tam zachodzcych, a zarazem s wewntrzgYll! warunkami t);:chzr- nicowa; stosunki wadzy nie stanowi nadbudowy penicej po "prostu rol prohibicji lub dozwolenia; tam dzie wyst uj, pe- ni r orednio twrcz ' - - e wadza och zi dol, to znaczy, e u rde relacji wadzy nie istnieje, niczym oglna matryca, binarna, powszech- na opozycja panujcych i poddanych, ktra to dwoisto odbija- aby si echem od gry do dou, sigajc coraz wikszych grup, wreszcie za samych podwalin organizmu spoecznego, Trzeba raczej przypuszcza, e wielorakie stosunki siy wyksztacajce si i dziaajce w aparatach produkcyjnych, rodzinach, zamkni- tych grupach czy instytucjach su za podstaw rozlegym efek- tom rozwarstwienia przenikajcego cae spoeczestwo, Z nich to wybiega linia generalnej siy wywoujcej, to znw usuwajcej lokalne tarcia, ktre z kolei wpywaj oczywicie na siebie i przy- czyniaj sido nowych podziaw, uszeregowa, ujednolice, po- rzdkw Sr~'nych, uzgodnie, Wielkie dominac'e s he emonicz- ..J lymiGkutkami ci podtrzymyygj; mi grzez te wanie tarcia; ~ - e s osunki..wadzy mai zarazem charakter intencjonalny .~~ i niesubiektywn , Nie dlatego jednak daj si odczytac, iby sta--~ - , nowiy skutek dziaania pewnej instancji, ktra by je "tumaczy-I. 'l.-i.\.t. a", lecz dlatego, e s na wskro wyrachowane: adn., wadza nie ,ob~a si bez zamiarw i celw - co nie oznacza, e jest wyni- kiem wyboru czy decyzji jednostki, Nie rozgldajmy si za szta- bem generalnym, ktry by jej nadawa racjonalny kierunek; ani kasta rzdzca, ani zespoy kontrolujce aparaty pastwowe, ani odpowiedzialni za podejmowanie najwaniejszych decyzji ekono- micznych nie zawiaduj ca sieci wadzy funkcjonujcej w spo- eczestwie (i przez ktr ono funkcjonuje), Rac'onalno wadz Q racjonalno taktyk czsto zaznaczajcych si dobitnie na pe- _wnym ograniczonym szczeblu - okalny cynizm waozy - zaz- _biajcych si, krzewicych, gdzie indziej znajdujcycli RO or 86 Wola wiedzy i przeznaczenie, szkicujcych w kocu caociowe urzdzenie. Lo- gika jest tu jeszcze zupenie jasna, zamiary klarowne, a jednak zdarza si, e nie ma nikogo, kto by je obmyli, i tylko niewielu je formuuje: ~ n charakter wielkich anonimowych strategij, prawie niemych, koordynujc ch haaliwe takt ki kt- ~clt, w nala~y" lub or czyciele nie zawsze s hipokrytami; , { - e tam, gdzie jest wadza, istnieje te opr i e pomimo to, ~, a raczej wskutek tego, nigdy nie znajduje sion na zewntrz w a:- ~dzy. Czy trzeba wic powiedzie, ejestemy koniecznie "we" wa- dzy, e nie moemy sijej "wymkn", e nie ma wobec niej ab- solutnego zewntrza, gdy nieodzownie podlegamy jej prawu? Lub e, skoro historia jest chytroci rozumu, sama wadza jest chytroci historii - tym, kto zawsze wygrywa? Nie dostrzegali- bymy wwczas cile relacyjnego charakteru stosunkw wadzy. Istniej one wycznie jako funkcja wieloci punktw oporu, kt- re, w relacjach wadzy, peni rol przeciwnika, celu, podpory, upu do zdobycia ...Ie-pun t o oru obecne s wszdzie w sieci wadzy. Nie istnie e wi c w stosunku do wadz j e d n o miejsce wielkiej .Odmcwy- dusza.buntu, ognisko wszelkich rebelii, czysterewo- luc .ne rawo. S natomiast m..! l o g i e_punkty oporu rniCe si gatunkowo: moliwe, konieczne, nieprawdopodobne, sponta- niczne, dzikie, samotne, zgrane, pezajce, gwatowne, nieubaga- ne, skore do przetargw, interesowne lub ofiarne; z definicji istnie mog tylko w strategicznym polu relacji wadzy. ie.oznacza to wszake e stanowi jedynie przeciwwag, wklse znami, two- rzce w stosunku do zasadniczej dominacji zawsze ostatecznie biern skazany na nieskoczon porak rewers. Opory nie wy- wodz si z kilkii lie erogemcznych pierwiastkw, lecz nie s~te przynt cz nie s enion obietnic. W stosunkach wadzy s ich in~ wyrazem, wpisanym w nie jako niezniszczalny korelat. Przeto i one rozprzestrzeniaj si nieregularnie: punkty, wzy, ogniska oporu rozsiane s w sposb mniej lub bardziej zagszczo- ny w czasie i przestrzeni, niekiedy zdecydowanie urabiajc grupy lub jednostki, to znw rozpalajc niektre miejsca w ciele, niekt- re momenty w yciu, niektre rodzaje postaw. Byyby to radyka- IV. Urzdzenie seksualnoci 87 ne rozamy? Binarne i zwarte podziay? Czasami. Najczciej ma- my jednak do czynienia z ruchomymi i przejciowymi punktami oporu, ktre przemieszczaj rozwarstwienia spoeczne, rozbijaj i przegrupowuj wsplnoty, naznaczaj swoim znamieniem indy- widua przez ich odcicie i nowe wymodelowanie, krelc w nich, w ich ciaach i duszach, nie dajce siwymaza regiony. Podobnie jak sie stosunkw wadzy ~twarza na koniec gst tkank prze- ~ nikajc aparaty i instytucje, lecz nie lokalizuje siw nich dok a - ~ nie tak samo roiowisko punktw oporu przenika do warstw spo- eczn ch i ednoste Z pewnoci strategiczny kod owych punktw _oporu umoliwia rewolucj, na podobnej zasadzie, na jakiej pa- stwo wspie~ na instytucjonalnej integracji stosunkw wadzy W tym wanie polu stosunkw siy podj trzeba analiz me- chanizmw wadzy. J est to sposb na wyminicie systemu Suwere- na-Prawa, ktry od tak dawna fascynowa myl polityczn. rzy- pomnijmy Machiavellego, jednego z nielicznych, ktrzy o wadzy Ksicia myleli w kategoriach stosunkw siy (na tym niewtpli- wie polega skandal jego "cynizmu"): moe powinnimy pj o krok dalej, oby si bez postaci Ksicia rozszyfrowa mechaniz- my wadzy, obierajc za punkt wyjcia immanentn dla tych sto- sunkw strategi. Powracajc do seksu i dyskursw o jego prawdzie, nie zastana- wiajmy si wic, jak i dlaczego w danej strukturze pastwowej wadza musi koniecznie wprowadza wiedz w tym przedmiocie. Ani jakiej caociowej dominacji suya ujawniana od XVIII wie- ku troska o produkowanie o seksie prawdziwego dyskursu. Ani te, jakie prawo stanowio o prawidowoci seksualnego zachowa- nia, a zarazem o susznoci odnoszonych do wypowiedzi. Postaw- my kwesti inaczej; jakie najbardziej bezporednie, najbardziej 10- ...kalnestosunki wadzy dziaaj w takim to a takim typie dyskursu _o seksie, w takiej formie wydobywania prawdy, ktra to forma .wystpuje historycznie i w okrelonych miejscach (wok ciaa dziecka, w zwizku z seksualnoci kobiec, z okazji praktyk u- 88 Wola wiedzy trudniajcych zapodnienie itp.)? W jaki sposb umoliwiaj one tego rodzaju dyskursy i, na odwrt, wjaki sposb dyskursy te mo- gim suyza podpor? J ak modyfikuje sigra stosunkw wa- dzy w ich realizacji - wzmacnianie jednych, a osabianie innych czonw, skutki oporu, sposoby ich zaegnywania- tak, e nigdy nie zaistnia raz na zawszeustalony typ podlegoci?J ak stosunki wadzy zachodz na siebie, zgodnie z logik globalnej strategii, ktra przybiera retrospektywnie ksztat jednolitej woluntarystycz- nej polityki seksu? W sumie, zamiast odnosi do jedynej formy wielkiej Wadzy najniklejsze choby gwaty dokonywane na sek- sie, wszelkiepodejrzliwe na niego spojrzenia, wszelkiezastawiane n~liwo jego poznania puapki...J lmiemylepi,j pc~ -produkcj dysk~sw o seksie w golu wielorakich i zmienn ch stosun w wadz. PrO'Wadzito do ustanowienia, na prb, czterech regu. Nie traktujmy ich jednak jako imperatyww metodologicznych, co najwyej sto ostrone zalecenia. GA IMMANENC;) Nie sdmy, e istniejejaka dziedzina seksualnoci tworzca przedmiot bezinteresownego i swobodnego poznania naukowe- go, na ktr wszakewpywajmechanizmy prohibicji okrelone I ekonomicznymi lub ideologicznymi wymogami wadzy. Seksual- ~ -1! .O dlatego ukonst tuowaa sijako dziedzina bada, estosun- ~ . cz ni . moli~ przedmiotem poznani . I na od- ~ wrt wadza dlatego moga j wzi na cel, e techniki wiedz i procedury yskursu do tego sinadawaY.TecliniKiwiedzy i stra- tegie wadzy nie s wobec siebie zewntrzne, nawet jeli peni waciwesobie role i okrelaj siwzajemnie dziki temu zrni- cowaniu. Za unkt ~jcia obieramy wic zjawiska, ktre mo- na by nazwa "lokalnymi ogniskami" wadzy-wiedzy:~kad stosunki midzy spowiednikiem a penitentem albo midzy osob wierzca przewodnikiem duchowym. W tym przypadku, w imi ujarzmienia "zmysowoci", rne postacie dyskursu - rachu- IV. Urzdzenie seksualnoci 89 nek sumienia, dociekania, wyznania, interpretacje, rozmowy - staj siswego rodzaju skrztnymi nosicielami form ujarzmienia i schematw poznawczych. Innym "lokalnym ogniskiem" wadzy- -wiedzy stao si, zwaszczaod XVIII wieku, ciao nadzorowane- go dziecka, otoczonego w koysce,ku i pokoju rodzicami, nia- kami, sub, pedagogami, lekarzami - koem bacznych obser- watorw, ledzcych najmniejszeprzejawy jego seksualnoci. 2. REGUY CIGYCH ZMIAN Nie pytajmy, kto w okrelonym przez seksualno porzdku dziery wadz (mczyni, doroli, rodzice, lekarze), a kto jest jej pozbawiony (kobiety, modzie, dzieci, chorzy...). Ani kto ma prawo do wiedzy, kogo za utrzymuje siw przymusowej igno- rancji. Szukajmy raczej schematu modyfikacji wprowadzanych rzez grstosunkw siy. "Dystrybucje wadzy", "przywaszcze- nia wiedzy" przedstawiaj zawszewycinki procesw bd to ku- mulacji siy w elemencienajmocniejszym, bd to odwrcenia sto- sunku, bd to jednoczesnego wzrostu po obu stronach. Powi za- .nia wadzy-wiedzy nie szastanymi formami podziau, lecz "ma- trycami przeksztace". W XIX wieku utworzony wok dziecka i jego seksualnoci zesp ojca, matki, wychowawcy, lekarza pod- lega nieustannym zmianom, cigymprzesuniciom, a jednym z najbardziej spektakularnych tego rezultatw stao si osobliwe odwrcenie: podczas gdy na pocztku seksualno dziecka pro- blematyzowana bya w stosunku, jaki zawizywa sibezpored- nio midzy lekarzem a rodzicami (porady, zalecenia nadzoru, przestrogi na przyszo), to ostatecznie, w stosunku psychiatry do dziecka, pod znakiem zapytania postawiona zostaa seksual- no samych dorosych. 3. REGUA PODWJ NEGO UWARUNKOWANIA adne "lokalne ognisko", aden "schemat transformacji" nie mogyby funkcjonowa, gdyby przez kolejnezazbienianiewpisa- 90 Wola wiedzy y siW kocu W strategi caoci. I odwrotnie, adna strategia nie mogaby zagwarantowa globalnych skutkw, gdyby nie wspiera- a sina precyzyjnych i delikatnych zwizkach, ktre nie okrela- j jej dziaania i konsekwencji, lecz su w charakterze podpory i punktu zaczepienia . Nie-nastpuje.midzy nimi przerwanie cig- o' . . rz adku dwch rnych poziomw (mikro=-rIDa- kroskopowego );-ID~s..te jednorodne GakdY'by jeden z pozio- mw by tylko powikszon projekcj lub miniaturyzacj drugie- Q)~na~t' raczej mys e o podwjnym uwarunkowaniu: sttat~i przez specyfik moliwych taktyk oraz taktyk przez strategiczn otoczk umoliwiajc ich funkcjonowanie. W ten sposb ojciec rodziny nie jest "reprezentantem" pastwa lub suwerena, a pa- stwo lub suweren nie s projekcj ojca w innej skali. Rodzina nie odtwarza spoeczestwa ani ono jej nie imituje. Natomiast urz- dzenie rodzinne, wanie przez sw odrbno i odmienno od innych mechanizmw wadzy, mogo zosta }Y~ko z stane jako ) uzasadnienie dla maltuzjaskiej teorii urodzin, zapdw popula- cyjnych, poddania seksu medycynie i naznaczenia psychiatrycz- nym pitnem jego form nie skierowanych na podzenie. 4. REGUA TAKTYCZNEJ POLIWALENCJ I DYSKURSw Nie powinnimy analizowa wypowiedzi o seksie jako zwykej paszczyzny rzutowania tych mechanizmw wadzy. Wadza i wie- <- Lrdla' dochodz o swe o okres ema w ys urSl. tego te powo- 9 J .N " -r du dyskurs pojmowa naley ja o seri mecigych segmentw, ktrych taktyczna funkcja nie jest ani jednolita, ani staa. Mwic cilej, nie wyobraajmy sobie, ze wiat dyskursu dzieli sina dys- J kurs akceptowany i dyskurs odrzucony albo dominujcy i zdomi- nowany; uznajmy go za wielo dyskursywnych elementw znaj- dujcych zastosowanie w rozmaitych strategiach. Trzeba przy- wrci taki wanie rodzaj dystrybucji, wraz z tym, co w nim wy- raone i zatajone, wraz z jego narzuconymi i zakazanymi wypo- wiedziami, przypuszczalnymi wariantami i skutkami, rnicujcy- mi sizalenie od osoby mwicego, jego udziau we wadzy, insty- IV. Urzdzenie seksualnoci 91 tucjonalnego kontekstu, w jakim jest osadzony; a take z wszelki- mi przesuniciami i spoytkowaniem identycznych formu w prze- ciwnych celach Pod nie-j emilczenia d skurs nie s raz na zawsze poddane wadzy lub przeciwko niej obrcone. Zaoy trzeba istnienie zoonej i niestabi neJ g ,W oreJ nys urs sta- nowi moe zarazem instrument i skutek wadzy, lecz taKze prze- szkod, zawad, punkt oporu i zapowied opozycyjnej strategu. Dyskurs przenosi i produkuje wadz; umacnia j, lecz take pod- -rriinowuje:-Oaraa, zmikcza i sprzyja jej tamowaniu. Tak samo przemilczenie i sekret chroni wadz, ugruntowuj jej zakazy, ale rozluniaj rwnie jej uchwyt i robi miejsce dla mniej lub bar- dziej jawnej tolerancji. Wemy, na przykad, pod uwag histori zjawiska, traktowanego jako szczeglnie wymowny, ciki grzech przeciwko naturze. Niebywaa dyskrecja tekstw dotyczcych sodomii, kategorii zaiste mtnej, niemal powszechna powcig- liwo sowa w tym przedmiocie, dugo dopuszczay podwjne dziaanie: skrajn surowo, z jednej strony (jeszcze w XVIII wie- ku sodomit czeka stos, przeciw czemu do poowy wieku nie pod- nis si ani jeden gos protestu), i szeroki zakres pobaliwoci, z drugiej (wniosek wysnuty porednio ze sporadycznoci wyro- kw sdowych, bardziej bezporednio wynikajcy za z niekt- rych wiadectw o mskich stowarzyszeniach, jakie mogy dziaa warmii lub na dworach). Ot~jawienie siw XIX wieku - w psychiatrii, prawodawstwie, a take literaturze - caej serii wywo- dw o rodzajach i podrodzajach homoseksualizmu, inwersji sek- sualnej, pederastii, "psychicznego hermafrodytyzmu" sprzyjao bez wtpienia bardzo silnemu rostowi spoecznej kontroli nad tym obszarem "perwersyjnoci" razem jednak spowodowao to powoanie dyskursu "zwrot ego": homoseksualizm zacz prze- mawia we wasnym imieniu, rewindykowa swoj legalno lub "naturalno", czsto posugujc si nawet sownictwem i termi- nami, za pomoc ktrych dyskwalifikowaa go medycyna Nie jest tak, e po jednej stronie sytuuje sidyskurs wadzy, po rugiej za dyskurs mu przeciwny. Dyskursy s elementami lub taktycznymi ugrupowaniami w polu stosunkw siy;jdna..strategi.a..pomieci 92 Wola wiedzy moe rne, nawet s rzecznedyskursy; mog te one w nie zmie- nionym ksztacie kry midzy przeciwstawnymi strategiami. Nie ma powodu docieka, z jakiej milczco zaoonej teorii wy- pywajdyskursy o seksieani jakie moralne podziay wprowidza- j bd reprezentuj ideologi- panujc czy zniewolon~ze- ba je natomiast bada na dwch poziomach ich taktycznej pro- duktywnoci (jakiez nich wynikajwzajemneskutki wadzy i wie- dzy) oraz strategicznej integracji (jaka okoliczno i jaki stosunek si czynije 2 'ezbdnymi w takim bd innym epizodzie rozmai- tych zmaga). sumiechodzi o zwrot w stron takiej koncepcji wadzy, w k orej uprzywilejowanieprawa zastpuje siwidzeniem celu, uprzywilejowanie zakazu widzeniem taktycznej skuteczno- ci, uprzywilejowanie wadzy suwerena analiz wieloaspektowe- go i ruchomego pola stosunkw siy, gdziewytwarzaj siglobal- ne, lecz nigdy cakowicietrwae stosunki dominacji. Nie tylewif model prawa, ilemodelstrategiczn . Co wcale ie nika zes e- kulaty'wnego wyboru lub teoret cznej referencji, ale ze-stanu faktycznego do odstawowych cech spoeczestwzachodnich za- t> licza' bowiemsto niowe rzekadanie na kod wadzy po itycz- nej stosunkw si, ktre dugo wyraay.sigwnie we wszelkie- o t u wojnach. 3 Domena Nie naley opisywa seksualnoci jako krnbrnego popdu, z natury obcego, z koniecznoci za nieposusznego wadzy, ktra zeswej strony usiujego okiezna, co niezawszejej siudaje. Sek- sualno . st raczej szczeglnieintensywnym miejscemzbienoci relacji wadz : nu zy mzczyznami a kobietami, modymi asta- rymi, rodzicami a potomstwem, wychowawcami a uczniami, du- chownymi a wieckimi, administracj a ludnoci. W powiza- niach wadzy seksualno nie stanowi elementu najbardziej opor- nego, zalicza si raczej do czynnikw obdarzonych najwiksz IV. Urzdzenie seksualnoci 93 instrumentalnoci: okazuje sipoyteczna w wikszoci manew- rw, moe by stosowana jakoJ -unkt oparcia i wizado najroz- maits ch strate 'i. - -- Nie ma jednej globalnej strategii, wanej dla caego spoecze- stwa i jednakowo oddziaujcej na wszystkieprzejawy seksu. Na przykad pogld, e czsto starano siza pomoc rnych rod- kw sprowadziseksdo funkcji reprodukcyjnej, do heteroseksual- nej i dojrzaej postaci oraz do legalnegomaestwa, nieuwzgld- nia wieloci celowych de, wielorakich sposobw wdraanych przez politykseksualndotyczcobu pci, rnych grup wieko- wl':.h i odmiennych klas spoecznych. ~zy pierwszympodejciu wyodrbni moemy, jak sizdaje, ztery gwne strate iczne zes o ktre oczwsz od XVIII \ _wieku tworz w zwi zku z seksems ec ficzneurzdzenia wiedzy i wadzy:'S:o prawda, nie narodziy siwwczas o razu, zyskay jednak I(oherencj; w porzdku wadzy osigny skuteczno, w porzdku wiedzy za wydajno, co umoliwia ich wzgldnie utonomiczny opis. 1 H i s t er y z acj a c i a a k o b i et y: potrjny proces, w kt- rym ciao kobiety analizowano - kwalifikowano i dyskwalifiko- wano - jako ciao na wskro przesyconeseksualnoci; w ktrym wcignito je w obszar praktyk lekarskich, wskutek skojarzenia go z nieodczn ode jakoby patologi; w ktrym, na koniec, wskazano najego organicznwiz organizmemspoecznym(kt- remu powinno gwarantowa prawidow podno), przestrzeni rodzinn (w ktrej winno sista substancjalnymi funkcjonalnym elementem) i yciemdzieci (ktre produkowao i na mocy biolo- gicznej odpowiedzialnoci winno je ochrania w caym okresie wychowawczym): Matka i jej negatyw - "kobieta nerwowa" - stanowi najbardziej widoczn oznak tej histeryzacji. " " 2-) P ed ago gi z acj a sek su d z i ec i: podwjne twierdzenie, eprawie wszystkiedzieci oddaj siaktywnoci seksualnej lub s do niej zdolne i eta niepodana aktywno, "naturalna" i zara- zem "przeciwna naturze", pociga za sob zarwno fizycznejak moralne, zbiorowe jak i indywidualne niebezpieczestwa; dzieci,