You are on page 1of 272

Henryk Sienkiewicz "Pan Woodyjowski"

spis treci
analiza utworu str. 2
tre str. 6
Powie drukowana w latach !!"#!!!$ wydanie oso%ne # !!! r.
&kcja toczy si' na kresach wschodnich podczas wojny polsko#
tureckiej za panowania (ichaa Winiowieckie)o *o+pozycja i
,a%ua
Pocz-tkowe rozdziay peni- ,unkcj' ekspozycyjn- zar.wno w
stosunku do caoci powieci jak i do jej cz'ci pierwszej/
Wst'p/
narrator relacjonuje losy (ichaa Woodyjowskie)o 0pozosta
kawalere+$ poniewa1 wpierw wyjecha do Wiednia$ %y uzyska z)od'
na lu% od opiekunki narzeczonej$ ksi'1nej Winiowieckiej$ a
nast'pnie walczy na 2krainie i posowa na *ry+3$ 4 rozdz./
jesie5 66!$ Wodokty$ *+icicowie spodziewaj- si' pierwsze)o
dziecka. Przy%yy z wizyt- pan 6hara+p opowiada o rozpaczy
"+ae)o rycerza" wywoanej niespodziewany+ z)one+ &nusi
7orzo%ohatej *rasie5skiej i prosi o po+oc$ 8le5ka wysya +'1a za
Skrzetuski+i i 9a)o%-$ kt.rzy udali si' w podr.1 w *aliskie$ pan
&ndrzej odnajduje ich w 7urzcu. 9a)o%a postanawia ratowa
przyjaciela$ podr.1 przedu1a si'$ poniewa1 ciesz-cy si'
autorytete+ szlachty 9a)o%a raz po raz natra,ia na
rozpolitykowane )rupy pod-1aj-ce na sej+ konwokacyjny 0:
listopada3. W (i5sku dowiaduje si'$ 1e wy%rany na posa 7o)usaw
;adziwi +a za+iar u%ie)a si' o tron. Wstrz-ni'ty postanawia
udare+ni je)o plany$ w Warszawie spotyka Hasslin)a#*etlin)a$
kt.ry o,iarowuje +u )ocin' w swy+ dworku na (okotowie i
przyrzeka po+oc w udare+nieniu plan.w ;adziwia$ w czasie o%rad
sej+u *etlin) z)asza w-tpliwo$ co do prawo+ocnoci wy%oru
ksi'cia na posa$ a z )alerii 9a)o%a zarzuca ;adziwiowi
zdrad'$ w o%ecnoci <ana So%ieskie)o dochodzi do utarczki sownej
po+i'dzy 9a)o%- a ksi'cie+. =owcip pana 8nu,re)o i je)o
nieprzejednanie wo%ec zdrajcy %udzi sy+pati' het+ana$ za
przysuchuj-cy si' dyskursowi kasztelan krakowski$ pan Warszycki
in,or+uje 9a)o%'$ 1e Woodyjowski za+ierza wst-pi do klasztoru$
9a)o%a odwiedza w klasztorze %rata <erze)o i sprytnie nakania
do wizyty u "+iertelnie chore)o" *etlin)a$ w dworku czekaj- ju1
dawni przyjaciele i het+an So%ieski$ kt.ry ostatecznie odwodzi
rycerza od za+iaru zo1enia lu%.w zakonnych
>rzy kr')i ,a%ularne zwi-zane z r.1ny+i +iejsca+i po%ytu ).wnych
postaci? ka1dy stanowi odr'%n- cao o sp.jnej i za+kni'tej
ko+pozycji oraz wasnej te+atyce/ 8powie o +ioci # 2@
pierwszych rozdzia.w$ 0dworek *etlin)a na (okotowie3 #
rodowisko rednioza+o1nej szlachty. Wydarzenia koncentruj- si'
wok. perypetii +iosnych/ 7asi$ *rzysi$ *etlin)a$
Woodyjowskie)o. W prowadzeniu intry)i nie+a- rol' od)rywa
9a)o%a. w dworku za+ieszkuje siostra Woodyjowskie)o$ 1ona
stolnika latyczkowskie)o$ pana (akowieckie)o z dwu podopieczny+i$
*rystyn- =rohojewsk- i 7ar%ar- <eziorkowsk-$ pan 9a)o%a$
upodo%awszy so%ie pene)o werwy trzpiota$ 7asi'$ postanawia
wyswata ja z pane+ (ichae+$ ale Woodyjowskie+u do serca
przypada stateczna *rzysia$ het+an przysya do Woodyjowskie)o
&da+a Aowowiejskie)o z polecenie+$ %y rycerz o%j- na 2krainie
ko+end' po panu ;uszycu$ ryche rozstanie z%li1a +odych$ podczas
kuli)u pan (icha i *rzysia skadaj- so%ie lu%y wiernoci$
o,icjalnie jednak nie o)aszaj- zar'czyn$ z *urlandii powraca
*etlin) i od pierwsze)o wejrzenia zakochuje si' w *rzysi. 9a)o%a
patronuje je)o za+iaro+. Panna odwzaje+nia uczucie pi'kne)o
rycerza$ ale dr'czy si' wczeniejszy+ przyrzeczenie+ dany+
Woodyjowskie+u$ podczas zwiedzania za+ku kr.lewskie)o *etlin)
owiadcza si' =rohojewskiej$ ale ta owiadcza$ 1e cho +iuje )o
z caej duszy$ postanawia wst-pi do klasztoru$ do 9a)o%y
przy%ywa ksi-dz podkanclerzy 8lszowski. 9nako+ity )o zyskuje
przychylno pana 8nu,re)o w planach osadzenia na tronie "Piasta"
# (ichaa *ory%uta Winiowieckie)o$ do Warszawy powraca pan
Woodyjowski. =owiaduje si' o planach *rzysi$ ale ca- prawd'
wyznaje +u 7asia$ roz1alona o%oj'tnoci- "+ae)o rycerza"$
kt.re)o skrycie kocha. Pan (icha rusza$ %y za%i rywala. Szy%ko
jednak okazuje si'$ 1e opanowa )niew i usuwa si' z dro)i
zakochany+. 4+pulsywna 7asia owiadcza +u si'$ a wzruszony rycerz
z wdzi'cznoci- przyj+uje o,iarowan- so%ie r'k'
8powie o wojenno#awanturniczych przy)odach 0=zikie Pola$
stanica w 6hreptiowie3. Aa tle 1ycia i wojennych uwika5
+ieszka5c.w szcze).lnie wyraBnie rysuje si' w-tek taje+nicze)o
>atara # &zji. <est on si- sprawcz- i przyczyn- ci-)u wydarze5
+aj-cych sensacyjno#przy)odowy prze%ie). +oda para osiada
nieopodal *a+ie5ca$ a jedyny+ z+artwienie+ szcz'liwych +a1onk.w
jest %rak oczekiwane)o od trzech lat poto+ka$ lato 6" r.$ wie
Soko.w. 9a)o%a przywozi Woodyjowskie+u rozkaz o%j'cia ko+endy
w 6hreptowie. ;usza sa+$ ale o%iecuje rycho przysa po 1on'.
po trzech ty)odniach po 7asi' przy%ywa oddzia dowodzony przez
>atara$ &zj' (ellechowicza. Podczas podr.1y +odzie5cowi zdarza
si' wypadek$ a troskliwa opieka pani Woodyjowskiej staje si'
pocz-tkie+ a,ektu &zji do 7asi$ o%ecno pana Woodyjowskie)o
przywr.cia spok.j w okolicy$ a 7asia or)anizuje przyj'cia i
za%awy przy +uzyce$ podczas jednej z uczt pan Aienaszyc opowiada
o wyprawie na *ry+ w poszukiwaniu uprowadzonej przez >atar.w
siostry i porwaniu przeze5 trzyletnie)o &zji >uhaj#%ejowicza.
=ziecko ode%rano panu Aienaszy5skie+u na terenie ;zeczypospolitej
0uczynili to z%.jcy$ z kt.ry+i podj- wypraw' w tatarskie
zie+ie3. =alszy los +ae)o &zji nie %y znany$ 1onierze
zatrzy+uj- tatarskie)o posa z lista+i do (ellechowicza. 8kazuje
si'$ 1e >atar prowadzi potaje+ne pertraktacje z dow.dca+i
oddzia.w$ kt.rzy z%ie)li na stron' tureck-$ w sprawie ich
ewentualne)o powrotu do su1%y. (a na to z)od' het+ana 0jest
postaci- taje+nicz-$ unika spotkania z Aowowiejski+$ porusza )o
historia porwane)o synka >uhaj#%eja3$ 7asia %ierze udzia w
likwidacji %andy &zja#%eja$
przy%yy w odwiedziny do syna pan Aowowiejski rozpoznaje w &zji
paro%ka przy)arni'te)o jako %ezdo+ne dziecko 0u+kn-$ kiedy
szlachcic zorientowa si'$ 1e ro+ansuje z je)o c.rka$ Cwa3. =u+ny
>atar wyznaje$ 1e to on jest za)iniony+ syne+ >uhaj#%eja i snuje
plany pozostania tatarski+ het+ane+ na 2krainie 0pan 7o)usz rusza
oznaj+i je)o plany het+anowi So%ieskie+u3$ 7asia planuje
doprowadzi do zwi-zku po+i'dzy &zj- a Cw-$ +ody &da+
Aowowiejski zakochuje si' w prze%ywaj-cej z +atk- +odziutkiej
9osi 7oskiej$ het+an odrzuca plany &zji. 9awiedziony >atar
postanawia przej na stron' sutana. 9wodzi 7asi' z)oda na lu%
z Cw- i w czasie wyprawy do ;aszowa porywa pani- pukownikow-$
7asia ucieka$ a okaleczony &zja +orduje stare)o Aowowiejskie)o$
zn'ca si' nad Cwa i 9osi- 7osk-$ 7asia du)ie ty)odnie walczy o
1ycie$ a do 6hrieptowa zje1d1aj- *etlin)owie. (-1 *rzysi o%j-
dow.dztwo nad artyleri- *a+ie5ca 0So%ieski przy)otowuje twierdz'
do o%rony3$ +ody Aowowiejski podej+uje si' +isji zdo%ycia wieci
o ruchach wojsk tureckich. 6hwyta &zj' i z po+oc- okrutne)o
Duni$ +ci si' za doznane krzywdy$ zadaj-c >uha#%ejowiczowi
straszliw- +ier na palu$ Woodyjowski$ na rozkaz het+ana$
zasila o%ron' *a+ie5ca.
8powie o o%l'1eniu i o%ronie *a+ie5ca. 8%szernie wskazane to
wydarze5 oraz stosunki panuj-ce w twierdzy$ do kt.rej %ohaterowie
przenosz- si' z woli So%ieskie)o. Dos %ohater.w z cz'ci
pierwszej splataj- si' ponownie$ a wsp.lna +ier *etlin)a i
Woodyjowskie)o stanowi jak%y kla+r' spinaj-ca w-tki. kon,likt
Woodyjowskie)o z )enerae+ podolski+$ Potocki+ 0pan (icha
sprzeciwia si' narzucanej przez )eneraa zasadzie z%iorowe)o
dow.dztwa$ "+ae)o rycerza wspiera %iskup Danckro5ski3$ punkte+
kul+inacyjny+ w-tku jest scena zo1enia przysi')i w kociele
przez Woodyjowskie)o i *etlin)a 0o%iecuj- %roni twierdzy do
ostatniej kropli krwi3$ po%raty+iec$ Ha%ersku 0stary perkuap
choci+ski3 za porednictwe+ sekretarza$ radzi Woodyjowskie+u
opuci *a+ieniec$ su)eruje$ 1e +iasto na pewno zostanie zdo%yte$
walki o Ewaniec i zdo%ycie +iasta przez >urk.w$
o%,ito wojsk z jaki+ pod +ury *a+ie5ca przy%ywa wezyr skaniaj-
starszyzn' do poddania +iasta$ Woodyjowski postanawia %roni si'
w stary+ za+ku$ a w noc poprzedzaj-c- ostatni- walk' 1e)na si'
z 1ona i 9a)o%a$ +iasto poddaje si'$ a Woodyjowski i *etlin)$
wierni zo1onej przysi'dze$ wysadzaj- si' w za+ku$ uroczysty
po)rze% %ohater.w$ na kt.ry przy%ywa het+an So%ieski$ od%ywa si'
w Stanisawowie. Powie ko5czy epilo). Aarrator nawietla
wydarzenia$ kt.re nast-piy w rok po upadku *a+ie5ca 0zwyci'stwo
So%ieskie)o pod 6hoci+ie+3.
W-tek ro+ansowy a to historyczne powieci
Watek ro+ansowy stanowi podstaw' powieci$ jest wi'c znacznie
o%szerniejszy ni1 w poprzednich cz'ciach >rylo)ii. >e+ dla
nie)o s- wydarzenia historyczne/ okres %ezkr.lewia po na)ej
a%dykacji <ana *azi+ierza. Clekcja w wyniku kt.rej an tronie
zasiada 066F3 (icha *ory%ut Winiowiecki? atak >atar.w i >urk.w
06"2 r.3$ upadek *a+ie5ca
opis zwyci'stwa pod 6hoci+ie+ i wz+ianka o zwyci'stwie pod
Wiednie+ 06!G r.3 osa%iaj- wra1enie kl'ski ka+ie5skiej.
7ohaterowie
(icha Woodyjowski +a sw.j historyczny pierwowz.r w <erzy+
Woodyjowski+$ pochodz-cy+ z dro%nej szlachty podolskiej$
znako+ity rycerz kresowy$ +-1 *rystyny <eziorkowskiej$ H@#letniej
wdowy po trzech +'1ach. 8d%ywa su1%' w stanicy w 6hrieptowie
i z)in- w o%ronie *a+ie5ca Podolskie)o$ )dy z niewiado+ych
przyczyn nast-pi wy%uch z)ro+adzonych w podzie+iach za+kowych
proch.w. Pozostae szcze).y z dziej.w "+ae)o rycerza" s- ,ikcj-
literack-. Prawy Polak$ patriota$ dzielny rycerz$ odwa1ny i
karny$ "pierwszy 1onierz ;zeczypospolitej". (istrz w pojedynkach
i na polu %itwy$ szcze).lnie w prowadzeniu walk podjazdowych$
niezr.wnany szer+ierz i dow.dca. Posta niekiedy za%awna 0niski
wzrost$ poruszanie w-sikie+3? >ypowy reprezentant IJ44#wiecznej
szlachty kresowej$ przyzwyczajony od naj+odszych lat do trud.w
wojennych. (a wrodzona a)odno i do%ro$ kt.ra po+a)a +u w
zdo%yciu przyjaci.? Aie zna si' na sprawach pu%licznych$ potra,i
nato+iast wiernie wykonywa rozkazy. Su1-c pod ko+end- <ere+ie)o
Winiowieckie)o$ staje si' zwolennikie+ prowadzonej przez nie)o
polityki? ")ospodarka$ wojna i +io" s- trze+a porz-dka+i
"je)o 1ywota"? *ocha si' w wojnie$ dysponuje du1y+
dowiadczenie+$ z je)o porad wojskowych korzystaj- starsi ran)a
rycerze? 7roni-c *a+ie5ca woli wysadzi si' wraz z przyjaciele+
w powietrze$ %y nie odda za+ku >urko+. 6zyni to z)odnie ze
zo1ony+ lu%e+. 4ndywidualne szcz'cie skada na otarzu
ojczyzny? 2roczysty po)rze% zostaje uwietniony wkroczenie+ do
kocioa het+ana So%ieskie)o$ powitane)o przez ksi'dza okrzykie+
"SalKator" 0scena ta jest zapowiedzi- zwyci'skiej %itwy pod
6hoci+ie+3? Sienkiewicz nazywa (ichaa "Hektore+ *a+ieniecki+"$
nawi-zuj-c do wojny troja5skiej 0Hektor # najdzielniejszy
o%ro5ca >roi3 i podnosz-c w ten spos.% ran)' Woodyjowskie)o do
wy+iar.w sy+%olicznych$ czyni-c ze5 reprezentante+ ka1dej epoki
i zapewniaj-c +u uniwersalne trwanie. 7asia "hajduczek" to
wy+arzona kandydatka na 1on' Woodyjowskie)o. Wychowana wr.d
step.w na wschodnich kresach ;zeczypospolitej$ +a 1oniersk-
natur' 0za%ija >atara$ %ierze udzia w prawdziwej %itwie$
dzielnie %roni si' przed &zj-3. Szlachetna$ dzielna$ o 1ywy+
te+pera+encie$ trzpiot$ patrzy na wiat z hu+ore+ i daje so%ie
rad' w ka1dej opresji? (a w so%ie wiele )odnoci i delikatnoci
0ukrywa sw- +io3$ kiedy jednak *rzysia zawodzi nadziejo+
(ichaa$ sa+a si' +u owiadcza i ko+unikuje o ty+ rodzinie? Po
wyjciu za +-1 nie odst'puje rycerza wiado+a nie%ezpiecze5stw$
kt.re jej )ro1-. *etlin)$ Szkot osiady w Polsce.
;ycerz$ 1onierz$ na+i'tny i rzewny kochanek. Eyje +ioci- i dla
niej$ potra,i swoje uczucie uj- w sowa$ czy+ zyskuje so%ie
przychylno pci niewieciej? Su1y wiernie nowej ojczyBnie i
nie waha si' zo1y 1ycia w o,ierze. *rzysia w przeciwie5stwie
do 7asi +a natur' %iern-.
=elikatna$ szlachetna i powa1na.
;ozdarta po+i'dzy na)y+ uczucie+ do pi'kne)o *etlin)a$ a
o%owi-zkie+ wo%ec (ichaa$ kt.re+u przyrzeka sw- r'k'$ )otowa
jest i do klasztoru. Ldy%y nie interwencja 7asi ni)dy nie
zaznaa%y kr.tkie)o szcz'cia w +a1e5stwie. &zja$ syn >uhaj#
%eja$ wychowany wr.d >atar.w litewskich$ przyj- nazwisko
(elechowicza. Su1y w chor-)wi Dipk.w$ zdo%ywa stopie5 o,icerski$
osiada na 2krainie i +arzy$ %y zosta het+ane+ tatarski+. =ziki$
porywczy i +ciwy zdolny jest do najwi'kszych okrucie5stw?
Pokochawszy 7asi' zapo+ina o wz)l'dach etycznych i +oralnych$
)otowy jest si- przy+usi j- do odwzaje+nienia uczu? Ponosi
straszliw- kar' na palu +ierci.
9a)o%a to typowy Sar+ata$ w "Panu Woodyjowski+" jest ju1
starce+ 0+a ok. F@ lat3. Posta sy+patyczna$ cho prezentuj-ca
wiele cech ne)atywnych. 2rodzony 1artowni i )arz$ +istrz
,orteli$ sa+ochwa- i spryciarz 0je)o wy%ie)i cz'sto ratuj- z
opresji %ohater.w powieci$ za dowcipy wprowadzaj- do akcji
ele+enty ko+iz+u3. 9 natury tch.rzliwy$ potra,i zdo%y si' na
prawdziwe %ohaterstwo.
wst'p
Po wojnie w')ierskiej$ po kt.rej od%y si' lu% pana &ndrzeja
*+icica z pann- &leksandr- 7illewicz.wn-$ +ia tak1e wst-pi w
zwi-zki +a1e5skie z pann- &nn- 7orzo%ohat- *rasie5sk- r.wnie
sawny i zasu1ony w ;zeczypospolitej kawaler # pan <erzy (icha
Woodyjowski$ pukownik chor-)wi lauda5skiej. &le przyszy
znaczne +itr')i$ kt.re spraw' op.Bniy i przewloky. Panna
7orzo%ohata %ya wychowanic- ksi'1nej <ere+iowej Winiowieckiej$
%ez kt.rej pozwolenia 1adn- +iar- na wesele z)odzi si' nie
chciaa$ +usia wi'c pan (icha pann' w Wodoktach z powodu
niespokojnych czas.w zostawi$ a sa+ do 9a+ocia po pozwolenie
i %o)osawie5stwo jecha. Decz nie wiecia +u po+ylna )wiazda$
)dy1 ksi'1nej w 9a+ociu nie zasta$ kt.ra dla edukacji syna do
Wiednia na dw.r cesarski si' udaa. Wytrway rycerz pod-1y za
ni- i do Wiednia$ cho +u to sia czasu za%rao. >a+ zaatwiwszy
szcz'liwie sprawy$ z do%r- otuch- do ojczyzny powraca. 6zasy$
wr.ciwszy$ zasta niespokojne? wojsko do zwi-zku szo$ na
2krainie %unty trway # od wschodniej ciany nie )as po1ar.
9aci-)ano nowe wojska$ a%y cho jako tako )ranice osoni. 9ani+
wi'c pan (icha z powrote+ do Warszawy dojecha$ zasta listy
zapowiednie na je)o i+i' z ra+ienia wojewody ruskie)o wydane.
2wa1aj-c za$ 1e ojczyzna zawsze przed prywat- i powinna$ +yli
o pr'dki+ weselu poniecha$ a na 2krain' ruszy. *ilka lat w
ta+tych stronach wojowa +aj-c zaledwie sposo%n- por' list od
czasu do czasu do ut'sknionej panienki posa$ 1yj-c w o)niu$ w
niewypowiedzianych trudach i pracy. Pote+ do *ry+u posowa?
pote+ przysza nieszcz'liwa$ do+owa$ z pane+ Du%o+irski+ wojna$
w kt.rej po stronie kr.lewskiej przeciw %ezecnikowi one+u i
zdrajcy walczy? pote+ pod pane+ So%ieski+ zn.w na 2krain'
ruszy. ;osa st-d sawa je)o i+ieniowi tak znaczna$ 1e )o
powszechnie za pierwsze)o 1onierza ;zeczypospolitej uwa1ano$ ale
lata pyn'y +u w trosce$ wzdychaniach$ ut'sknieniu. &1 nadszed
wreszcie rok 66!$ w kt.ry+ z rozkazu pana kasztelana na
wypoczynek odesan$ z pocz-tkie+ lata po +i- pann' pojecha i
za%rawszy takow- z Wodokt.w$ do *rakowa d-1y. *si'1na Lryzelda
%owie+$ kt.ra ju1 %ya wr.cia z kraj.w cesarskich$ ta+ )o na
wesele zapraszaa$ sa+a o,iaruj-c si' %y +atk- panience.
*+icicowie zostali we Wodoktach nie spodziewaj-c si' rychej od
Woodyjowskie)o wiado+oci i zupenie nowy+ )ocie+$ kt.ry si'
do Wodokt.w o%iecywa$ zaj'ci. &l%owie+ a1 do tej pory 8patrzno
od+.wia i+ dzieci? teraz +iaa nast-pi szcz'liwa a z)odna z
ich pra)nienia+i od+iana. 7y to nadzwyczaj urodzajny rok. 9%o1a
wyday plon tak o%,ity$ 1e )u+na po+ieci )o nie +o)y$ i cay
kraj$ jak szeroki i du)i$ okry si' sterta+i. W okolicach$
opustoszaych przez wojn'$ +ody %.r ur.s jednej wiosny tak
znacznie$ jak w innych czasach i przez dwa lata uro %y nie
zdoa. 7ya o%,ito zwierza i )rzy%.w w lasach$ ry% w wodach$
jak%y ta niezwyczajna podno zie+i udzielia si' wszystki+
istoto+ na niej za+ieszkay+. Przyjaciele Woodyjowskie)o
wyprowadzali st-d po+ylne i dla je)o o1enku wr.1%y$ ale ow.1
losy postanowiy inaczej.
Pewne)o pi'kne)o dnia jesieni- siedzia so%ie pod cienisty+
dache+ letnika pan &ndrzej *+icic i popijaj-c +i.d poo%iedni$
spo)l-da przez o%rose dziki+ ch+iele+ kraty na 1on'$ kt.ra
przechadzaa si' pi'knie u+iecion- ulic- przed letnikie+.
Aiewiasta %ya urodziwa nad +iar'$ jasnowosa$ o po)odnej$
nieledwie anielskiej twarzy. 6hodzia z wolna i ostro1nie$ %o
%yo w niej peno powa)i %o)osawie5stwa. Pan &ndrzej *+icic
patrzy na ni- okrutnie rozkochany. Ldzie si' ruszya$ ta+ wzrok
je)o zwraca si' za ni- z taki+ przywi-zanie+$ z jaki+ pies wodzi
oczy+a za pane+. 6hwila+i za u+iecha si'$ %o %y z jej widoku
rad %ardzo$ i w-sa do ).ry podkr'ca. & w.wczas pojawia si' w
je)o twarzy pewien wyraz wesoe)o hultajstwa. 9na 1onierz %y
z przyrodzenia kroto,ilny i za kawalerskich lat +usia +oc ,i)l.w
napata. 6isz' w sadzie przeryway tylko od)osy spadaj-cych na
zie+i' przejrzaych owoc.w i %rz'czenie owad.w. Po)oda ustalia
si' cudnie. 7y to pocz-tek wrzenia. So5ce nie pra1yo ju1 za
+ocno$ ale rzucao jeszcze o%,ite zote %laski. W %laskach owych
lniy si' czerwone ja%ka wr.d szarych lici siedz-ce tak
o%,icie$ 1e drzewa zdaway si' %y ni+i o%lepione. La'zie liw
)i'y si' pod owoce+ okryty+ siwy+ woskie+. Pierwsze zapowiednie
nitki paj'czyny$ pouczepiane do drzew$ chwiay si' wraz z
leciuchny+ powiewe+$ tak lekki+$ i1 nie szeleci nawet li+i.
(o1e i owa po)oda na wiecie napawaa tak pana *+icica
wesooci-$ %o o%licze rozjaniao +u si' coraz wi'cej. Wreszcie
poci-)n- +iodu i rzek do 1ony/ # 8le5ka$ a p.jdB ino tuM 6o
ci rzekn'.
# 7yle nie co takie)o$ cze)o nierada sucha+.
# <ak +i 7.) +iy$ nieM =aj uchoM
>o rzekszy o%j- j- wp.$ przysun- w-sy do jej jasnych wos.w
i szepn-/ # <eli %'dzie chop$ to niech +u %'dzie (icha. 8na
za odwr.cia twarz nieco zaponion- i odszepn'a +u z kolei/ #&
o%iecae si' nie przeciwia$ 1e%y %y HerakliuszN
# 7o widzisz$ dla Woodyjowskie)o...
# 9ali nie pierwsza pa+i' dziadaN
# 4 +e)o do%rodzieja... H+M prawda... &le dru)ie+u %'dzie (ichaM
Aie +o1e inaczej %yM >u 8le5ka wstawszy pr.%owaa si' uwolni
z r-k pana &ndrzeja *+icica$ ale on$ przy)arn-wszy j- jeszcze
silniej do sie%ie$ pocz- caowa po ustach$ po oczach$
powtarzaj-c przy ty+ / # & +.j ty krociu$ +.j tysi-cu$ +oje ty
kochanie naj+ilszeM =alsz- roz+ow' przerwa i+ pachoek$ kt.ry
ukaza si' na ko5cu ulicy i szed spiesznie ku letnikowi. # 6ze)o
chceszN # spyta *+icic puszczaj-c 1on'.
# Pan 6hara+p przyjecha i czeka na pokojach # odrzek pacho. #
& ow.1 i on sa+ M # zawoa *+icic na widok +'1a z%li1aj-ce)o
si' ku altanie. # =la 7o)a$ jak1e +u w-sy posiwiayM Witaj$
towarzyszu +iyM witaj$ stary ko+panionieM >o rzekszy wypad z
altany i %ie) naprzeciw pana 6hara+pa z roztworzony+i r'ko+a.
&le pan 6hara+p skoni si' naprz.d nisko 8le5ce$ kt.r- za
dawnych czas.w na kiejda5ski+ dworze u ksi'cia wojewody
wile5skie)o widywa$ nast'pnie przycisn- jej do5 do swoich
niez+iernych w-s.w$ za czy+ dopiero rzuciwszy si' w o%j'cia
*+icica zalocha na je)o ra+ieniu. # =la 7o)a$ co waci jestN #
zawoa zdu+iony )ospodarz.
# <edne+u 7.) przysporzy szcz'cia # odrzek 6hara+p #a
dru)ie+u u+kn-. S+utku za +oje)o powody sa+e+u tylko wasz+oci
opowiedzie +o)'. >u spojrza na pani- &ndrzejow-$ ona za
do+yliwszy si'$ 1e przy niej nie chce +.wi$ rzeka do +'1a/ #
Przyl' wasz+ocio+ +iodu$ a teraz ich sa+ych zostawuj'... *+icic
poci-)n- pana 6hara+pa do letnika i usadowiwszy )o na awie$
zawoa/ # 6o jestN Po+ocy ci trze%aN Dicz1e na +nie jako na
9awisz'M # Aic +i nie jest # odpowiedzia stary 1onierz # 1adnej
te1 po+ocy nie potrze%uj'$ p.ki t- oto r'k- i t- sza%l- rucha
+o)'? ale nasz przyjaciel$ naj)odniejszy w ;zeczypospolitej
kawaler$ w sro)i+ strapieniu$ nie wie+$ czyli dycha jeszcze. #Aa
rany 6hrystusaM Woodyjowskie+u si' co przy)odzioN # >ak jestM
# odrzecze 6hara+p$ nowe stru+ienie ez wypuszczaj-c.#=owiedz
si' wasz+o$ 1e panna &nna 7orzo%ohata ten oto pad. opucia. #
9+ara M # krzykn- *+icic chwytaj-c si' o%ie+a r'ko+a za )ow'.
# <ako ptak )rote+ u)odzon.
Aastaa chwila +ilczenia? tylko ja%ka spadaj-ce %iy tu i owdzie
ci'1ko w zie+i'? tylko pan 6hara+p sapa coraz )oniej$ pacz
ha+uj-c. *+icic za zaa+a r'ce i powtarza kiwaj-c )ow-/ #(iy
7o1eM +iy 7o1eM +iy 7o1eM
# Wasz+o si' nie dziw +oi+ luzo+ # rzek wreszcie 6hara+p #%o
jeli waci na sa+- wie tylko o przy)odzie dolor nieznonie
serce ciska$ c.1 dopiero +nie$ kt.ry+ patrzy i na jej konanie$
i na je)o %ole przechodz-c- +iar' przyrodzon-. >u wszed su)a
z )-siorkie+ na tacy i dru)- szklenic-$ a za ni+ pani &ndrzejowa$
kt.ra przecie ciekawoci pokona nie +o)a. Spojrzawszy teraz w
twarz +'1a i widz-c w niej )'%okie strapienie rzeka zaraz/ #6o
to za wieci wasz+o przywi.zN Aie oddalajcie1e +nie. 7'd' was
ile si' )odzi pociesza al%o zapacz' z wa+i$ al%o rad- jakow-
posu1'... # <u1 i w twojej )owie rady si' na to nie znajdzie #
odrzek pan &ndrzej. # &le %oj' si'$ 1e%y z 1alu na zdrowiu
szwanku nie poniosa. & ona na to/
# Sia ja wytrzy+a u+ie+. Lorzej 1y w niepewnoci...
# &nusia z+araM # rzek *+icic.
8le5ka przy%lada troch' i opucia si' ci'1ko na awk'? +yla
*+icic$ 1e o+dleje$ ale 1al wzi- w niej ).r' nad na)oci-
wieci i paka pocz'a$ a o%aj rycerze zawt.rowali jej zaraz. #
8le5ka # rzek wreszcie *+icic pra)n-c +yl 1ony w inn- stron'
skierowa # zali ty nie +ylisz$ 1e ona w rajuN
# Aie nad ni- ja$ jeno za ni- pacz' i nad pana (ichaowy+
sieroctwe+$ %o co do jej szcz'liwoci wiekuistej$ chciaa%y+
+ie dla sie%ie tak- nadziej' z%awienia$ jak- +a+ dla niej. Aie
%yo nad ni- zacniejszej panienki$ lepsze)o serca$ poczciwszejM
8jM +oja &nulkaM +oja &nulka kochanaM... # Widziae+ jej +ier #
rzek 6hara+p # nie daj 7o1e niko+u +niej po%o1nej. >u nastao
+ilczenie$ a1 )dy i+ nieco 1alu za+i spyn'o$ ozwa si' *+icic/
# Powiadaj wasz+o$ jako to %yo$ +iode+ w naj1aoniejszych
+iejscach przepijaj-c. # =zi'kuj' # odrzek 6hara+p. # 8d czasu
do czasu przepij'$ jeli wasz+o do +nie przepijesz$ %o %.l nie
tylko za serce$ ale i za )ardziel jako wilk chwyta$ a )dy chwyci$
to %ez jakowe)o ratunku z)oa zadawi +o1e. 7yo tak. <echae+
z 6z'stochowy w rodzinne strony$ %y spokoju na stare lata za1y
i na dzier1awie zasi-. =o +i ju1 wojny$ %o+ j- wyrostkie+
praktykowa pocz-$ a teraz +a+ ju1 wiechy siwe. 6hy%a 1e%y+
cakie+ wysiedzie nie +.)$ to jeszcze pod jak- chor-)iew rusz'?
ale owe zwi-zki wojskowe z krzywd- ojczyzny$ a na pociech'
nieprzyjaci. ery)owane i owe do+owe wojny do reszty +i 7ellon'
z%rzydziy... (iy 7o1eM pelikan krwi- dzieci kar+i$ prawdaM &le
tej ojczyBnie ju1 i krwi w piersiach nie staje. Owiderski %y
wielki 1onierz... Aiech )o ta+ 7.) s-dziM.. # (oja &nulu
naj+ilszaM # przerwaa z pacze+ pani *+icicowa #to 1e%y nie ty$
co %y si' ze +n- i z na+i wszystki+i staoN... 2cieczk- +i %ya
i o%ron-M (oja &nulu kochanaM Sysz-c to 6hara+p rykn- znowu$
ale na kr.tko$ %o +u *+icic przerwa pytanie+/ # &
Woodyjowskie)o )dzie wa spotkaN
# Woodyjowskie)o spotkae+ tako1 w 6z'stochowie$ )dzie o%oje
spoczynek u+ylili$ %o si' ta+ po drodze o,iarowali. 9araz +i
powiedzia$ jako z narzeczon- z waszych stron do *rakowa jedzie$
do ksi'1nej Lryzeldy Winiowieckiej$ %ez kt.rej pozwolenia i
%o)osawie5stwa panna 1adn- +iar- lu%u wzi- nie chciaa.
=ziewczyna %ya jeszcze wonczas zdrowa$ a on wes. jak ptak. "8t
# powiada # da +i Pan 7.) za +oj- prac' na)rod'M" 6hepi si'
te1 Woodyjowski 07o1e )o pociesz3 nie+ao i dworowa ze +nie$
1e to+y si'$ widzicie wasz+o pa5stwo$ o t' pann' czasu swe)o
wadzili i +ieli+y si' sieka. Ldzie ona teraz$ nie%o)aN >u
rykn- znowu pan 6hara+p$ ale na kr.tko$ %o *+icic zn.w +u
przerwa/ # (.wisz wasz+o$ 1e ona %ya zdrowaN Sk-d jej tak
na)le przyszoN # Ee na)e$ to na)le. (ieszkaa u pani (arcinowej
9a+oyskiej$ kt.ra naonczas z +'1e+ w 6z'stochowie %awia.
Woodyjowski cay dzie5 u niej przesiadywa$ troch' na +itr')'
narzeka i +.wi$ 1e chy%a za rok do *rakowa dojad-$ %o ich
wszyscy po drodze zatrzy+uj-. 4 nie dziwotaM >akie)o 1onierza
jak pan Woodyjowski ka1dy rad u)oci$ a kto zapie$ to trzy+a.
(nie te1 do panny prowadza i )rozi +iej-c si'$ 1e usiecze$
)dy%y+ j- roza+orowa... &le ona za ni+ wiata nie widziaa. (nie
te1 istotnie ckliwo si' czase+ czynio$ 1e to czek na staro
jako wiek w cianie. Aic toM &1 pewnej nocy wpada do +nie
Woodyjowski w kon,uzji wielkiej. "Aa 7o)a M Aie wiesz )dzie
jakie)o +edykaN" # "6o si' staoN"# "6hora wiata nie poznajeM"
Pyta+$ kiedy zachorowaa$ powiada$ 1e dopiero co dali +u zna od
pani 9a+oyskiej. & tu nocM Ldzie szuka +edyka$ kiedy ta+ jeno
klasztor cay$ a w +iecie wi'cej jeszcze z)liszcz.w ni1 ludzi.
Wynalaze+ wreszcie ,elczera$ a i to nie chcia iM +usiae+ )o
o%uszkie+ przy)na na sa+o +iejsce. &le ta+ ju1 %y ksi-dz
potrze%niejszy ni1 ,elczer? jako1 zastali+y )odne)o paulina$
kt.ren +odlitw- j- do przyto+noci przyprowadzi$ tak 1e +o)a
sakra+enta przyj- i z pane+ (ichae+ czule si' po1e)na. Aa
dru)i dzie5 z poudnia ju1 %yo po niej M Pelczer +.wi$ 1e jej
kto +usia co zada$ lu%o to niepodo%na$ %o w 6z'stochowie
czary si' nie chwytaj-. &le co si' z pane+ Woodyjowski+ dziao$
co wy)adywa$ te)o u,a+$ 1e +u Pan <ezus nie zakar%uje$ %o czek
si' ze sowa+i nie liczy$ )dy )o %ole tar)a... 8t$ +.wi'
wasz+oci 0tu pan 6hara+p zni1y )os3$ %luBni w zapa+i'taniuM
# =la 7o)aM %luBniN # powt.rzy cicho *+icic.
# Wypad od jej ciaa na sie5$ z sieni na podw.rzec i tacza si'
jak pijany. >a+ pi'ci do ).ry podni.sszy pocz- okropny+ )ose+
woa/ ">aka1 +i na)roda za +oje rany$ za +oje trudy$ za +oj'
krew$ za +oj' dla ojczyzny przychylnoNM..." "<edno ja)ni'
0powiada3 +iae+$ i to +i$ Panie$ za%rae. 9%rojne)o +'1a
0powiada3 powali$ kt.ren w hardoci po zie+i st-pa$ )odna
0powiada3 %oskiej r'ki sprawa$ ale )o'%ia niewinne)o potra,i
zadusi i kot$ i jastrz-%$ i kaniaM... i..." # Aa rany %oskieM #
zakrzykn'a pani &ndrzejowa # nie powtarzaj wa$ %o
nieszcz'cie na do+ ci-)nieszM 6hara+p prze1e)na si' i dalej
+.wi/
# (ylao 1onierzysko$ 1e si' dosu1yo$ a ot +u na)rodaM HaM
7.) najlepiej wie$ co ro%i$ cho te)o ni rozu+e+ ludzki+ poj-$
ni sprawiedliwoci- ludzk- od+ierzyM 9araz tedy po onych
%luBnierstwach st'1a i na zie+i' upad$ a ksi-dz nad ni+
e)zorcyz+a odprawowa$ 1e%y sprone duchy w nie)o nie wst-piy$
kt.re +o)y na %luBnierstwa si' zwa%i. # Pr'dko1e przyszed do
sie%ieN
# 9 )odzin' le1a jak nie1ywy$ pote+ zasie si' ockn- i wr.ciwszy
do swojej kwatery niko)o widzie nie chcia. W czasie po)rze%u
prze+.wie+ do nie)o/ "Panie (ichale # powiada+ # +iej 7o)a w
sercuM" 8n nicM >rzy dni siedziae+ jeszcze w 6z'stochowie$ %o
+i )o 1al %yo odje1d1a$ ale+ na pr.1no we drzwi koata. Aie
chcia +nieM 7ie+ si' z +yla+i$ co czyni$ czy tentowa du1ej
u drzwi$ czy jechaN... <ak1e tak czeka %ez nijakiej pociechy
zostawiN Wszelako poznawszy$ 1e nic nie wsk.ra+$ postanowie+
jecha do Skrzetuskie)o. 8n przecie najlepszy je)o przyjaciel$
a pan 9a)o%a dru)i? +o1e +u jako do serca tra,i-$ a zwaszcza
pan 9a)o%a$ kt.ren jest czowiek %ystry i wie$ jak do ko)o
prze+.wi. # 4 %ye wa u SkrzetuskichN
# 7ye+$ ale i tu 7.) nie po,ortuni$ %o o%oje z pane+ 9a)o%-
wyjechali w *aliskie$ do pana Stanisawa$ rot+istrza. Aie u+ia
nikt powiedzie$ kiedy wr.c-. W.wczas ja so%ie po+ylae+ / i tak
+i dro)a na E+udB$ wst-pi' do wapa5stwa do%rodziejstwa i
opowie+$ co si' stao. # Wiedziae+ to dawno$ 1e )odny z waci
kawaler # rzek *+icic. # Aie o +nie tu chodzi$ jeno o
Woodyjowskie)o # odpar 6hara+p# i przyzna+ si' wapa5stwu$ 1e
si' wielce o nie)o o%awia+$ a%y u+ys +u si' nie po+iesza... #
7.) )o$ od te)o ochroniM # rzeka pani &ndrzejowa.
# <eli )o uchroni$ to pewnikie+ ha%it wdzieje$ %o powiada+
wapa5stwu$ 1e takiej 1aoci$ jako+ 1yw$ nie widziae+... &
szkoda 1onierzaM szkodaM # <ak to szkodaN >o chway %o1ej
przy%'dzieM # ozwaa si' zn.w *+icicowa. 6hara+p pocz- w-sa+i
rusza i trze czoo.
# 8w.1$ +ocia do%rodziko... al%o przy%'dzie$ al%o i nie
przy%'dzie. Policzcie no wapa5stwo$ ilu to on po)an i heretyk.w
w 1yciu z)adzi$ czy+ pewnie wi'cej 9%awiciela nasze)o i je)o
Aajwi'tsz- (atk' udelektowa ni1 niejeden ksi-dz kazania+i. H+M
;zecz na+ysu )odnaM ka1dy niech su1y chwale %o1ej$ jak
najlepiej u+ie... 8w.1$ widzicie pa5stwo$ +i'dzy jezuita+i
znajdzie si' zawsze sia od nie)o +-drzejszych$ a takiej dru)iej
sza%li w ;zeczypospolitej nie +asz... # Prawda jest$ jak +i 7.)
+iyM # ozwa si' *+icic. # Aie wiesz wasz+o$ czyli on zosta
w 6z'stochowie$ czy pojechaN # 7y do chwili +e)o wyjazdu. 6o
pote+ uczyni$ nie wie+. Wie+ jeno$ 1e %ro5 7o1e zapa+i'tania$
%ro5 7o1e choro%y$ kt.ra cz'sto z desperacj- idzie w parze$ sa+
on ta+ %'dzie$ %ez po+ocy$ %ez krewne)o$ %ez przyjaciela$ %ez
pociechy. # Aiech1e ci' Aajwi'tsza Panna w cudowny+ +iejscu
ratuje$ wierny przyjacielu M # zawoa na)le *+icic # kt.ry +i
tyle wywiadczy$ 1e i %rat nie uczyni%y wi'cejM Pani &ndrzejowa
za+ylia si' )'%oko i du)i czas trwao +ilczenie$ na koniec
podniosa sw- jasn- )ow' i rzeka/ # <'drek$ czy ty pa+i'tasz$
ile+y +u winniN
# <eli zapo+n'$ to od psa oczu po1ycz'$ %o swoi+i nie %'d' +ia
na uczciwe)o czeka spojrzeM # <'drek$ ty )o nie +o1esz tak
ostawi.
# <ak1e toN
# <edB do nie)o.
# 8to zacne %iao)owskie serce$ oto zacna paniM # zawoa
6hara+p chwytaj-c r'ce *+icicowej i pokrywaj-c je pocaunka+i.
&le *+icicowi nie w s+ak %ya rada$ wi'c pocz- )ow- kr'ci i
rzek/ # <a %y+ dla nie)o na koniec wiata pojecha$ ale... sa+a
wiesz... 1e%y to %ya zdrowa$ nie +.wi'... ale sa+a wieszM 7ro5
7o1e strachu jakie)o$ jakiej przy)ody... 2sech%y+ z
niespokojnoci../ Eona pierwsza ni1 najlepszy przyjaciel... Pana
(ichaa +i 1al... ale... sa+a wieszM.. # <a si' pod opiek-
lauda5skich ojc.w zostan'. >eraz tu spokojnie$ nie %yle cze)o te1
si' ul'kn'. 7ez woli %o1ej wos +i nie spadnie... & ta+ pan
(icha ratunku +o1e potrze%uje... # 8j$ potrze%ujeM # wtr-ci
6hara+p.
# Syszysz$ <'drek. <a zdrowa. *rzywda +nie od niko)o nie
spotka... Wie+ ja$ 1e ci niesporo odje1d1a... # Wola%y+ na
ar+aty z kociu%- iM # przerwa *+icic.
# 9ali to +ylisz$ 1e jak ostaniesz$ nie %'dzie ci )orzko$
ilekro po+ylisz/ przyjaciela+ zaniechaM & jeszcze i Pan 7.)
w )niewie suszny+ atwo %o)osawie5stwa +o1e u+kn-M # S'k +i
w )ow' w%ijasz. Powiadasz$ 1e +o1e %o)osawie5stwa u+kn-N >e)o
si' %oj'M # >aki przyjaciel$ jak pan (icha$ to1 to wi'ty
o%owi-zek )o ratowaM # <a (ichaa kocha+ cay+ serce+.
>rudnoM... *iedy trze%a$ to rycho trze%a$ %o tu ka1da )odzina
znaczyM 9araz do stajen id'... Przez 7.) 1ywy$ czy ju1 nie +a
innej radyN Dicho ta+tych nadao w *aliskie jechaM >o +i nie
o sie%ie chodzi$ ale o cie%ie$ krociu naj+ilszyM Wola%y+
+aj'tnoci straci ni1 %ez cie%ie jeden dzie5 dycha. *to %y +i
powiedzia$ 1e nie dla su1%y pu%licznej cie%ie odjad'$ to %y+
+u r'koje po krzy1yk w )'%' wsadzi. 8%owi-zek# +.wiszN Aiech1e
%'dzieM *iep$ kto si' o)l-daM Ee%y dla ko)o inne)o$ nie dla
(ichaa$ ni)dy %y+ te)o nie uczyniM >u zwr.ci si' do 6hara+pa/
# (oci panie$ prosz' ze +n- do stajen$ konie opatrzy+. & ty$
8le5ka$ ka1 +i u%y pakowa. Aiech ta+ kt.ry z lauda5skich o+otu
pilnuje... Panie 6hara+p$ cho ze dwie niedziele +usisz wapan
u nas posiedzie$ 1ony +i dopilnujesz. (o1e te1 si' tu w okolicy
jaka dzier1awa znajdzie. 7ierz Du%iczM coN 6hodB wapan do
stajniM 9a )odzin' rusza+M *iedy trze%a$ to trze%aM..
<ako1 do%rze jeszcze przed zachode+ so5ca ruszy rycerz$ 1e)nany
przez 1on' za+i i krzy1e+$ w kt.ry+ drzaz)i wi'te)o drzewa
kunsztownie w zoto %yy osadzone. & 1e z dawnych lat %ardzo %y
pan *+icic do na)ych pochod.w nawyky$ wi'c ruszywszy )na$
jak%y chodzio o doci)ni'cie u+ykaj-cych z upe+ >atar.w.
=o%rawszy si' do Wilna$ jecha na Lrodno$ 7iaystok$ a sta+t-d
do Siedlec si' prze%iera. Przeje1d1aj-c przez Quk.w dowiedzia
si'$ 1e pa5stwo Skrzetuscy z dzie+i i pane+ 9a)o%- dnie+
przedte+ powr.cili wanie z *aliskie)o$ wi'c postanowi do nich
wst-pi$ %o z ki+1e +.) nad ratowanie+ Woodyjowskie)o
skuteczniej si' naradziN Przyj'li )o tedy ze zdziwienie+ i
radoci-$ kt.ra jednak zaraz w ci'1ki pacz si' z+ienia$ )dy i+
cel swe)o przy%ycia oznaj+i. Pan 9a)o%a cay dzie5 uspokoi si'
nie +.) i nad stawe+ wci-1 paka tak rzewnie$ 1e jak sa+
p.Bniej powiada/ a1 staw wez%ra i stawida trze%a %yo
otwiera. &le wypakawszy si' poszed po rozu+ do )owy i oto co
+.wi na naradzie/ # <an nie +o1e jecha$ %o do kapturu o%ran$
spraw za %'dzie sia$ jako 1e po tylu wojnach peno jest duch.w
niespokojnych. 9 te)o$ co je)o+o pan *+icic powiada$ wida$ 1e
%ociany na zi+' w Wodoktach zostan-$ %o je ta+ do inwentarza
ro%ocze)o policzono i ,unkcj' speni +usz-. Aie dziwota$ 1e przy
taki+ )ospodarstwie niesporo wapanu wyrusza w dro)'$ zwaszcza
1e nie wiado+o$ jak du)o ona +o1e potrwa. Wielkie)o serca
dowi.d$ 1e wyjecha$ ale +a+li szczerze radzi$ to powie+/
wracaj$ )dy1 ta+ %li1sze)o jeszcze kon,identa potrze%a$ kt.ry %y
do serca nie %ra$ cho%y )o i o,ukni'to$ i widzie nie chciano.
Patientia ta+ potrze%na i dowiadczenie wielkie$ a wasz+a +asz
tylko przyjaB5 dla (ichaa$ kt.ra w takowy+ wypadku non su,,icit.
Aie )niewaj si' jeno wa$ %o sa+ przyzna +usisz$ 1e+y o%aj z
<ane+ dawniejsi przyjaciele i wi'cej+y raze+ przy).d prze%yli.
(iy 7o1eM ile1 to razy on +nie$ a ja je)o w opresji ratowae+M #
Ldy%y+ si' te1 zrzek ,unkcji deputataN # przerwa Skrzetuski. #
<anie$ to su1%a pu%liczna M # odpar surowo 9a)o%a.
# 7.) widzi # +.wi strapiony Skrzetuski # 1e stryjeczne)o +e)o$
Stanisawa$ +iuj' szczery+ %raterski+ a,ekte+$ ale (icha
%li1szy +i ni1 %rat. # (nie on i od rodzone)o %li1szy$ ty+
%ardziej 1e rodzone)o ni)dy nie +iae+. Aie czas si' o a,ekta
spieraM Widzisz$ <anie$ 1e%y to nieszcz'cie wie1o w (ichaa
uderzyo$ +o1e sa+ %y+ ci powiedzia/ daj katu kaptur i jedBM &le
policz+y$ ile to ju1 czasu upyn'o$ ni+ 6hara+p z 6z'stochowy
na E+udB zd-1y$ a pan &ndrzej ze E+udzi do nas. >eraz nie tylko
trze%a do (ichaa jecha$ ale przy ni+ zosta$ nie tylko z ni+
paka$ ale perswadowa? nie tylko +u 2krzy1owane)o jako przykad
pokazywa$ ale ucieszny+i krotochwila+i +yl i serce rozweseli.
8t$ wiecie$ kto powinien jechaN# jaM i pojad'M tak +i dopo+.1
7.)M 9najd' )o w 6z'stochowie$ to )o tu przywioz'? nie znajd'$
to cho%y na (ultany za ni+ si' powlok' i p.ty )o szuka nie
przestan'$ p.ki o wasnej +ocy szczypt' ta%aki so%ie do nozdrzech
podnie zdoa+. 2syszawszy to dwaj rycerze pocz'li %ra w
o%j'cia pana 9a)o%'$ a on si' rozczuli nieco i nad pana (ichaa
nieszcz'cie+$ i nad wasny+i przyszy+i ,aty)a+i. Przeto zy
roni pocz-$ a wreszcie$ )dy ju1 +ia ucisk.w do$ rzek / #
<eno +i za (ichaa nie dzi'kujcie$ %ocie +u nie %li1si ode +nieM
Aa to *+icic/
# Aie za Woodyjowskie)o +y dzi'kuje+y$ ale 1elazne lu% te1 z)oa
nieczowiecze serce +usia%y +ie ten$ kto %y si' t- )otowoci-
wapana nie wzruszy$ kt.ra w przyjacielskiej potrze%ie na ,aty)i
nie d%a i na wiek wz)l'du nie +a. 4nni w ty+ wieku o przypiecku
ciepy+ jeno +yl-$ a wapan tak so%ie o du)iej drodze +.wisz$
jak%y +oje al%o pana Skrzetuskie)o +ia lata. Pan 9a)o%a nie
ukrywa wprawdzie swych lat$ ale nie lu%i w o).le$ a%y przy ni+
o staroci$ jako o towarzyszce niedo'stwa$ wspo+inano? wi'c cho
+ia oczy jeszcze czerwone$ spojrza %ystro z pewny+
niezadowolenie+ na *+icica i odpar/ # (.j +ospanieM *iedy+
sied+dziesi-ty si.d+y rok pocz-$ ckliwo +i jako %yo na sercu$
1e to dwie siekiery nad karkie+ wisiay? ale )dy +i o+dziesi-ty
+in-$ taki duch we +nie wst-pi$ 1e jeszcze +i 1eniaczka po
)owie chodzia. 4 widzieli%y+y$ kto %y z nas pierwszy +ia si'
z czy+ pochwaliM # <a si' nie chwal'$ ale wasz+oci %y+
pochway nie posk-pi. # 4 pewnie %y+ wapana skon,undowa$ jako+
pana het+ana Potockie)o w o%liczu kr.la skon,undowa$ kt.ren )dy
+i do wieku przytyki dawa$ wyzwae+ )o/ kto wi'cej koz.w od
razu +achnie. 4 c.1 si' pokazaoN 8to pan ;ewera +achn- trzy i
hajducy +usieli )o podnosi$ %o sa+ wsta nie +.)$ a ja )o
naokolusie5ko o%jechae+$ +ao trzydzieci pi' razy ,ikn-wszy.
Spytaj si' Skrzetuskie)o$ kt.ry na wasne oczy na to patrzy.
Skrzetuski wiedzia$ 1e od pewne)o czasu pan 9a)o%a +ia zwyczaj
na nie)o si' we wszystki+ jako na naoczne)o wiadka powoywa?
wi'c ani okie+ nie +ru)n-$ jeno o Woodyjowski+ zn.w +.wi
pocz-. 9a)o%a$ po)r-1ywszy si' w +ilczeniu$ za+yli si' o
czy+ )'%oko? na koniec po wieczerzy wpad w lepszy hu+or i tak
ozwa si' do towarzysz.w/ # Powie+ wa+ to$ w co %y nie ka1dy
rozu+ u+ia u)odzi. 8to +a+ w 7o)u nadziej'$ 1e nasz (icha
wyli1e si' atwiej z te)o postrzau$ ni1 na+ si' na pocz-tku
zdao. # =a%y 7.)$ ale sk-d1e to wasz+oci do )owy przyszoN #
pyta *+icic. # H+M >u trze%a i %ystre)o dowcipu$ kt.ry z
przyrodzenia jest dany$ i eksperiencji wielkiej$ kt.rej w waszych
latach +ie nie +o1ecie$ i znajo+oci (ichaa. *a1den +a inn-
natur'. W jedne)o$ owo$ tak nieszcz'cie uderzy$ jako%y$
,i)uraliter +.wi-c$ ka+ie5 w rzek' wrzuci. Ai%y to woda po
wierzchu tacite pynie$ a przecie on ta+ na dnie le1y$ a %ie)
przyrodzony ha+uje$ a zawadza$ a tak okrutnie rozdziera$ i %'dzie
le1a$ %'dzie rozdziera$ p.ki wszystka woda do Styksu nie
spynieM >y$ <anie$ do takich zaliczon %y +o1esz? ale taki+
)orzej na wiecie$ %o w nich i %ole$ i pa+i' nie +ija. 4nny
zasi'$ eo +odo kl'sk' przyj+ie$ jako%y )o pi'ci- w kark hukn-.
9a+roczy )o zrazu$ pote+ przyjdzie do sie%ie$ a )dy si' siniec
z)oi$ to i zapo+ni. 8j$ lepsza taka natura na ty+ peny+ przy).d
wiecie. Suchali rycerze ze skupienie+ +-drych s.w pana
9a)o%y$ a on rad widzia$ 1e )o z tak- uwa)- suchaj-$ i dalej
+.wi/ # <a (ichaa na wskr. przeznae+ i 7.) +i wiadkie+$ 1e
nie chc' +u tu przy+awia$ ale tak +i si' widzi$ 1e on wi'cej
o1enku ni1 onej dziewczyny 1aowa. Aic to$ 1e desperacja
chwycia )o okrutna$ %o i to nieszcz'cie$ zwaszcza dla nie)o$
nad nieszcz'cia+i. Aie wyi+a)inujecie so%ie nawet$ jak- ten
chop +ia ochot' do o1enku. Aie +asz w ni+ chciwoci 1adnej ni
a+%icji$ ni prywaty? swoje)o od%ie1a$ ,ortun' tak do%rze jak
utraci$ o 1od si' nie upo+ina? ale za wszystkie prace$ za
wszystkie zasu)i nicze)o od Pana 7o)a i ;zeczypospolitej nie
wy)l-da$ jeno 1ony. 4 to so%ie w duszy wykalkulowa$ 1e +u si'
taki chle% nale1y? ju1$ ju1 +ia )o w )'%' wzi-$ a1 tu jako%y
+u kto w w-sy d+uchn-M (asz1e terazM jedzM 6o i dziwne)o$ 1e )o
desperacja chwyciaN Aie +.wi'$ 1e%y i dziewki nie 1aowa$ ale
jak +i 7.) +iy$ tak o1enku wi'cej 1auje$ cho sa+ przysi-)%y$
1e jest przeciwnie. # =a%y 7.)M # powt.rzy Skrzetuski.
# Poczekajcie$ niech jeno owe rany duszne +u si' za+kn- i wie1-
sk.r- pokryj-$ a o%aczy+$ czy +u dawna ochota nie powr.ci.
Periculu+ w ty+ tylko$ %y teraz su% onere desperacji cze)o nie
uczyni al%o nie postanowi$ cze)o %y pote+ sa+ 1aowa. &le co
si' +iao sta$ to si' ju1 stao$ %o w nieszcz'ciu pr'dka
rezolucja. (.j wyrostek ju1 szatki ze skrzy5 wyj+uje i ukada$
wi'c nie +.wi' te)o$ 1e%y nie jecha$ chciae+ tylko wasz+oci.w
pocieszy. # 9nowu plastre+ ojciec (ichaowi %'dzieszM # rzek
<an Skrzetuski. # <ako i to%ie %ye+$ pa+i'taszN 7yle+ )o tylko
pr'dko znalaz$ %o si' %oj'$ 1e si' w jakowej pustelni przytai
al%o )dzie w dalekich stepach zapadnie$ do kt.rych od +odu
nawyk. Wasz+o$ panie *+icic$ przy+awiae +i do wieku$ a ja
ci powie+$ 1e jeli kiedy )o5czy %ojar tak z liste+ sun-$ jako
ja %'d' sun-$ to +i ka1cie za powrote+ nitki ze starych %awat.w
wyci-)a$ )roch uszczy al%o +i k-dziel dajcie. &ni +nie
niewy)ody nie zatrzy+aj-$ ani cudza )ocinno skusi$ ani jado
lu% te1 napitek w p'dzie zaha+uje. <eszczecie takie)o pochodu
nie widzieliM <u1 teraz ledwie usiedzie +o)'$ wanie jako%y
+nie kto szyde+ spod awy ekscytowa/ ju1 i koszul' podr.1n-
kazae+ so%ie oje+ kozowy+ dla wstr'tu )adowi wys+arowa...
<ednak1e nie jecha tak szy%ko pan 9a)o%a$ jak to so%ie i
towarzyszo+ o%iecywa. 4+ za %y %li1ej Warszawy$ ty+ jecha
wolniej. 7y to czas$ w kt.ry+ <an *azi+ierz$ kr.l$ polityk i
w.dz wielki$ po)asiwszy po1ary postronne i wywi.dszy
;zeczpospolit- jako%y z toni potopu$ zrzek si' panowania.
Wszystko on przecierpia$ wszystko przetrwa$ wszystki+ ty+
cioso+ piersi nadstawi$ kt.re szy od zewn'trzne)o
nieprzyjaciela? ale )dy pote+ wewn'trzne re,or+y za+ierzy i
za+iast po+ocy od narodu$ oporu tylko i niewdzi'cznoci dozna$
w.wczas do%rowolnie zdj- z powi'conych skroni t' koron'$ kt.ra
nieznony+ ci'1are+ +u si' staa. Sej+iki powiatowe i )eneray
ju1 si' %yy poodprawiay$ a ksi-dz pry+as Pra1+owski konwokacj'
na : listopada oznaczy. Wielkie %yy wczenie r.1nych kandydat.w
starania$ wielkie partii roz+aitych wsp.zawodnictwa$ a cho to
elekcja +iaa dopiero rozstrzy)n-$ rozu+ia wszak1e ka1dy
niezwyk- sej+u konwokacyjne)o wa1no. <echali tedy posowie do
Warszawy koleno i konno$ z czeladzi- i pachoka+i$ jechali
senatorowie$ a przy ka1dy+ dw.r wspaniay. Po dro)ach %yo
ciasno$ )ospody zaj'te$ a wynalezienie so%ie nocle)u z wielk-
po-czone +itr')-. Wszak1e ust'powano panu 9a)o%ie +iejsca ze
wz)l'du na je)o wiek$ ale nato+iast niez+ierna je)o sawa nieraz
wanie nara1aa )o na strat' czasu. 7ywao$ zajedzie do jakiej
karcz+y$ a ta+ ani ju1 palca wci%i$ to personat$ kt.ry j- wraz
z dwore+ zaj+owa$ wyjdzie przez ciekawo zo%aczy$ kto
przyjecha$ a widz-c starca z %iay+i jak +leko w-sa+i i %rod-$
rzecze na widok takiej powa)i / # Prosz' wasz+oci do%rodzieja
ze +n- do stancji na przy)odn- zak-sk'. Pan 9a)o%a )ru%ianine+
nie %y i nie od+awia wiedz-c$ 1e znajo+o z ni+ ka1de+u +i-
%'dzie. Ldy wi'c )ospodarz przez pr.) )o przepuciwszy pyta
nast'pnie/ "ko)o1 +a+ honorN" # on si' tylko w %oki %ra i pewien
e,ektu odpowiada dwo+a sowa+i/ # 9a)o%a su+M
<ako1 nie zdarzyo si' ni)dy$ a%y po owych dw.ch sowach nie
nast-pio wielkie ra+ion otwieranie$ okrzyki/ "do
naj,ortunniejszych dni ten zapisz'M"$ i nawoywania towarzysz.w
al%o dworzan/ "patrzcieM .w jest wz.r$ )loria et decus
wszystkie)o ;zeczypospolitej kawalerstwaM" 9%ie)ali si' tedy
podziwia pana 9a)o%'$ a +odsi przychodzili caowa poy je)o
podr.1ne)o 1upana. 9a czy+ ci-)ano z woz.w %eczuki i ankary i
nast'powao )audiu+ trwaj-ce czase+ i kilka dni. Powszechnie
+ylano$ 1e jako pose na konwokacj' jedzie$ a )dy +.wi$ 1e nie$
zdziwienie %ywao powszechne. &le on tu+aczy si'$ 1e panu
=o+aszewskie+u +andatu ust-pi$ a%y zasi' i +odsi do spraw
pu%licznych przykada si' +o)li. <edny+ te1 powiada prawdziw-
przyczyn'$ dla kt.rej w dro)' wyruszy? innych za$ )dy si'
dopytywali$ z%ywa sowa+i / # 8t$ z +ae)o+ do wojny przywyk$
to zachciao si' jeszcze na stare lata z =orosze5k- pohaasowa.
Po kt.rych sowach podziwiano )o jeszcze wi'cej. & niko+u przez
to nie %y ta5szy+$ 1e nie jako pose jecha$ wiedziano %owie+$
1e i +i'dzy ar%itra+i znajduj- si' tacy$ kt.rzy wi'cej od sa+ych
pos.w +o)-. 9reszt- %aczy ka1den senator$ cho%y i
najzna+ienitszy$ na to$ 1e po paru +iesi-cach nast-pi elekcja$
a w.wczas ka1de sowo +'1a tak +i'dzy rycerstwe+ wsawione)o
nieoszacowan- wa)' +ie %'dzie. 7rali te1 w ra+iona pana 9a)o%'
i czapkowali +u %y i najwi'ksi panowie. Pan podlaski trzy dni )o
poi? panowie Pacowie$ kt.rych w *auszynie napotka$ na r'kach
)o nosili. Aiejeden i dary znaczne kaza po cichu w was-) +u
wsuwa/ od w.dek$ win do sepecik.w kosztownie oprawnych$ sza%el
i pistolet.w. (iaa si' z te)o do%rze i su1%a pana 9a)o%y$ ale
on sa+$ w%rew postanowieniu i o%ietnicy$ jecha tak wolno$ 1e
trzecie)o ty)odnia dopiero w (i5sku stan-. 9a to w (i5sku nie
popasa. Wjechawszy na rynek ujrza dw.r tak znaczny i pi'kny$
jakie)o dot-d po drodze nie spotka/ dworzanie w szu+nej %arwie?
p. re)i+entu jeno piechoty$ %o na konwokacj' z%rojno nie
je1d1ono$ ale tak strojnej$ 1e i kr.l szwedzki strojniejszej
)wardii nie +ia? peno karet pozocistych$ woz.w z +akata+i i
ko%ierca+i dla o%ijania karcze+ po dro)ach$ woz.w z kredense+ i
zapasa+i 1ywnoci? przy ty+ su1%a caa nie+al cudzozie+ska$ tak
1e +ao kto si' zrozu+iay+ j'zykie+ w tej ci1%ie odezwa. Pan
9a)o%a dopatrzy wreszcie jedne)o z dworzan po polsku u%rane)o$
wi'c kaza stan- i pewien do%re)o popasu$ wysadzi ju1 jedn-
no)' z was-)u$ a jednoczenie spyta/ # & czyj to dw.r taki
,ore+ny$ 1e i kr.l ,ore+niejsze)o +ie nie +o1eN # 6zyj1e +a %y
# odpowiedzia dworzanin # jak nie pana nasze)o$ ksi'cia
koniusze)o litewskie)oN # *o)oN # powt.rzy 9a)o%a.
# 6zy wa )uchyN *si'cia 7o)usawa ;adziwia$ kt.ry pose+
na konwokacj' jedzie$ ale # da 7.)M # po elekcji elekte+
zostanie. 9a)o%a schowa pr'dko no)' w was-).
# <edBM # krzykn- na woBnic'. # Aic tu po nasM
4 pojecha trz's-c si' z o%urzenia.
# Wielki 7o1eM # +.wi # niez%adane >woje wyroki i jeli te)o
zdrajcy piorune+ w kark nie trzaniesz$ to +asz w ty+ jakowe
ukryte intencje$ kt.rych si' rozu+e+ dochodzi nie )odzi$ cho
po ludzku rzeczy %ior-c$ nale1aa%y si' takie+u skurczy%ykowi
do%ra chosta. &le wida$ Ble si' dzieje w tej przewietnej
;zeczypospolitej$ jeli podo%ni przedawczykowie$ %ez czci i
su+ienia$ nie tylko kary nie odnosz-$ ale w %ezpiecznoci i
pot'dze je1d1-$ %aM jeszcze o%ywatelskie ,unkcje sprawuj-. 6hy%a
1e z)inie+$ %o )dzie1$ w jaki+ kraju$ w jaki+ inny+ pa5stwie taka
rzecz przy)odzi %y si' +o)aN =o%ry %y kr.l <oannes 6asi+irus$
ale nadto prze%acza i przyuczy naj)orszych du,a w %ezkarno
i przezpiecze5stwo. Wszelako nie je)o to tylko wina. Wida$ 1e
i w narodzie su+ienie o%ywatelskie i czuo na cnot' do reszty
za)in'a. >,uM t,uM on pose+M W je)o %ezecne r'ce o%ywatele
cao i %ezpiecze5stwo ojczyzny skadaj-$ w te sa+e r'ce$
kt.ry+i j- rozdziera i w szwedzkie a5cuchy okuwaM 9)inie+y$
nie +o1e inaczej %yM <eszcze )o i na kr.la raj-... & c.1M
wszystko$ wida$ w taki+ narodzie +o1liwe. 8n pose+ M =la 7o)a
M Przecie1 prawo wyraBnie +.wi$ 1e nie +o1e %y pose+ .w$ kt.ry
w o%cych krajach urz'dy sprawuje$ a przecie on jest )eneralny+$
u swe)o parszywe)o wuja$ Prus *si-1'cych )u%ernatore+M &haM
czekaj1e$ +a+ ci'M & ru)i sej+owe od cze)oN <eli do sali nie
p.jd' i tej +aterii$ chocia1 tylko ar%itre+ %'d-c$ nie porusz'$
to niech si' tu zaraz w skopa z+ieni'$ a +.j woBnica w rzeBnika.
9najd- si' przecie +i'dzy posa+i$ kt.rzy +nie popr-. Aie wie+$
czyli ci$ zdrajco$ jako takie+u potentatowi$ da+ rady i z
poselstwa wyru)owa zdoa+$ ale 1e ci to do elekcji nie posu1y #
to pewna M 4 (icha$ nie%o1e$ poczeka na +nie +usi$ %o to
%'dzie pro pu%lico %ono uczynek. >ak roz+yla pan 9a)o%a
przyrzekaj-c so%ie koo tej sprawy ru).w pilnie chodzi i pos.w
prywatnie dla niej kaptowa. 9 te)o powodu od (i5ska spieszniej
ju1 do Warszawy d-1y %oj-c si' na otwarcie konwokacji zap.Bni.
Przyjecha jednak do wczenie. Pos.w i postronnych zjazd %y
tak wielki$ 1e )ospody ni w sa+ej Warszawie$ ni na Pradze$ ni
nawet za +iaste+ wcale nie +o1na %yo dosta? trudno si' %yo te1
do ko)o zaprosi$ %o w jednej iz%ie po trzech i czterech si'
+iecio. Pierwsz- noc przep'dzi pan 9a)o%a w handlu u Pukiera
i zesza jako do )adko? ale nazajutrz$ wytrzeBwiawszy na swy+
was-)u$ sa+ do%rze nie wiedzia$ co +a czyni. # 7o1eM 7o1eM #
+.wi wpadszy w zy hu+or i roz)l-daj-c si' po *rakowski+
Przed+ieciu$ kt.re wanie przeje1d1a # oto 7ernardyni$ a oto
ruina paacu *azanowskichM Aiewdzi'czne +iastoM Wasn- krwi- i
trude+ +usiae+ je nieprzyjacielowi wydziera$ a teraz +i k-ta
dla siwej )owy 1auje. (iasto wszelako nie 1aowao wcale k-ta
dla siwej )owy$ tylko )o po prostu nie +iao. Aato+iast czuwaa
nad pane+ 9a)o%- szcz'liwa )wiazda$ %o ledwie do paacu
*oniecpolskich dojecha$ )dy jaki )os krzykn- z %oku na
woBnic'/ # St.j M
6zeladnik powstrzy+a konie? wte+ nieznajo+y szlachcic z%li1y
si' z rozjaniony+ o%licze+ do was-)u i zawoa/ # Panie 9a)o%aM
Aie poznajesz +nie wasz+oN
9a)o%a ujrza przed so%- +'1a +aj-ce)o koo trzydziestu kilku
lat$ przy%rane)o w kopak rysi z pi.rkie+$ znak niechy%ny
wojskowej su1%y$ w +akowy 1upan i cie+noczerwony kontusz
przepasany pozocisty+ pase+. >warz nieznajo+e)o %ya
nadzwyczajnej pi'knoci. 6er' +ia .w %lad-$ nieco tylko w polach
wichre+ na zotawo opalon-$ oczy %'kitne$ pene jakowe)o s+utku
i za+ylenia$ rysy twarzy nadzwyczaj ,ore+ne$ prawie# jak na +'1a
# z%yt pi'kne? po+i+o polskie)o stroju nosi on du)ie wosy i
%rod' z cudzozie+ska przyci't-. Stan-wszy przy was-)u otworzy
szeroko ra+iona$ a pan 9a)o%a$ lu%o nie +.) )o so%ie na razie
przypo+nie$ przechyli si' i o%j- )o za szyj'. Ociskali si'
tedy serdecznie$ a chwila+i jeden odsuwa dru)ie)o$ a%y +u si'
lepiej przypatrze? na koniec 9a)o%a rzek/ # Wy%aczaj wasz+o$
ale jeszcze nie +o)' so%ie przypo+nie... # Hasslin)#*etlin)M #
=la 7o)aM >warz wydaa +i si' znajo+-$ ale str.j cakie+ wapana
od+ieni$ %o+ ci' dawniej w kolecie rajtarski+ widywa. >o ju1
i po polsku chodziszN # 7o+ t' ;zeczpospolit-$ kt.ra +nie tuacza
pachol'cie+ jeszcze nie+al %'d-ce)o przy)arn'a i dostatni+
chle%e+ opatrzya$ za swoj- +atk' uzna i innej +ie nie chc'.
Wapan nie wiesz o ty+$ 1e+ indy)enat po wojnie otrzy+aN # & to
+i sodk- nowin' zwiastujeszM >ak1e ci si' to poszcz'cioN 4 w
ty+$ i w czy+ inny+$ %o+ w *urlandii$ na sa+ej )ranicy 1+udzkiej$
na czeka takie)o sa+e)o nazwiska$ jako jest +oje$ natra,i$
kt.ren +nie adoptowa$ do her%u przyj- i ,ortun- o%darzy.
(ieszka on w Owi'tej$ w *urlandii$ ale i z tej strony +a
+aj'tno Szkudy$ kt.r- +nie puci. # Szcz' ci 7o1eM >o tedy
wojn' porzuciN
# Aiech si' jeno jakakolwiek zdarzy$ stawi' si' niezawodnie.
=late)o to i wiosk' w dzier1aw' oddae+$ a tu czeka+ okazji. #>o
+i kawalerska ,antazjaM 9upenie jak ja$ kiedy+ %y +ody$ cho
i dzi jeszcze wi)or w kociach jestM 6o tedy pora%iasz w
WarszawieN # Posuj' na konwokacj'.
# ;any %oskieM >o ju1 z kocia+i PolakM
(ody rycerz u+iechn- si'.
# 4 dusz-$ a to wi'cejM
# EonatyN
*etlin) westchn-.
# AieM
# >e)o ci tylko %rakuje. & wier'M czekaj jenoM 9ali%y ci dot-d
dawny senty+ent do 7illewicz.wny nie wyszed z pa+i'ciN # Skoro
wapan o ty+ wiedziae$ co+ +oj- s-dzi %y tylko taje+nic-$ to
wiedz$ 1e 1aden nowy nie przyszed... # =aj spok.jM 8na niedu)o
+ae)o *+icica wiatu przyrzuci. =aj so%ie spok.jM 6o za ro%ota
wzdycha$ )dy kto inny w lepszej kon,idencji z ni- 1yje. Powie+
prawd'$ 1e to i +ieszno. *etlin) podni.s swe s+utne oczy w
).r'.
# ;zeke+ tylko$ i1 nowy senty+ent nie przyszed.
# Przyjdzie$ nie %.j si'M 81eni+ ci'M wie+ to z wasnej
eksperiencji$ 1e z%ytnia stao w a+orach tylko z)ryzot
przyczynia. Ee+ to %y swe)o czasu stay jako >roilus$ sia
delicyj$ sia do%rych okazji poniechae+$ a co+ si' na)ryzM #=aj
7o1e ka1de+u zachowa tak jowialny hu+or$ jako wasz+o
zachowae M # 7o+ w +odestii 1y zawsze$ przeto +i w kociach
nie strzykaM Ldzie +ieszkasz$ zali znalaze )ospod'N # (a+
dworek wy)odny ku (okotowu$ kt.ry po wojnie ju1 wy%udowae+. #>o
szcz'liwy? ja za od wczoraj na pr.1no po cay+ +iecie je1d1'M
# =la 7o)aM do%rodziejuM ju11e +i te)o nie od+.wisz$ 1e%y u +nie
stan-? +iejsca jest dosy? pr.cz dworku o,icyna i stajnia
wy)odna. 9najdzie si' dla czeladzi i koni po+ieszczenie. # >o
+i z nie%a spad$ jak +nie 7.) +iyM
*etlin) siad na was-) i ruszyli.
Po drodze opowiada +u 9a)o%a o nieszcz'ciu$ jakie w pana
Woodyjowskie)o u)odzio$ a on r'ce nad ni+ a+a$ %o nic %y
dot-d nie wiedzia. # >y+ to ostrzejszy )rot i dla +nie# rzek
wreszcie#1e +o1e wasz+o i nie wiesz$ jaka +i'dzy na+i w
ostatnich czasach przyjaB5 powstaa. Wszystkie p.Bniejsze wojny
w Prusiech$ przy o%l'1eniu za+k.w$ )dzie tylko %yy jeszcze
szwedzkie zao)i$ odprawowali+y raze+. 6hodzili+y i na 2krain'$
i na pana Du%o+irskie)o$ i zn.w na 2krain'$ ju1 po +ierci
ruskie)o wojewody$ pod pane+ +arszakie+ koronny+ So%ieski+.
<edna kul%aka na+ za poduszk' su1ya$ z jednej jadali+y +isy?
*astore+ i Pollukse+ nas zwano. 4 dopiero )dy on po pann'
7orzo%ohat- na E+udB jecha$ nadesza chwila separationis? kt.1
%y si' spodziewa$ 1e najlepsze je)o nadzieje tak pr'dko prze+in-
jako strzaa na powietrzuN # Aic stae)o na ty+ padole paczu nie
+asz # odpowiedzia 9a)o%a. # Pr.cz przyjaBni statecznej...
>rze%a %'dzie radzi i dowiadywa si'$ )dzie on teraz. (o1e od
pana +arszaka koronne)o cze)o si' dowie+y$ kt.ry
Woodyjowskie)o jak Brenic' oka +iuje. & nie$ to tu s- posowie
ze wszystkich stron. Aiepodo%na$ a%y kt.ry o taki+ rycerzu nie
sysza. W czy+ %'d' +.)$ w ty+ wasz+oci posu1'$ lepiej jak
)dy%y o +nie sa+e)o chodzio. >ak roz+awiaj-c przy%yli na koniec
do *etlin)owe)o dworku$ kt.ry dwore+ si' %y okaza. W rodku
%yy porz-dki wszelkie i nie+ao sprz't.w kosztownych %-dB
kupionych$ %-dB ze zdo%yczy pochodz-cych. 7roni zwaszcza wy%.r
%y zna+ienity. 2cieszy si' pan 9a)o%a na ten widok i rzek / #
@M to1 wapan +.)%y tu i dwadziecia os.% po+ieci. Szcz'cie
to dla +nie$ 1e+ ci' spotka. (o)e+ pana &ntonie)o
6hrapowickie)o )ospod' zaj-$ %o to +.j znajo+y i przyjaciel.
6i-)n'li +nie i Pacowie$ kt.rzy przeciw ;adziwio+ partyzant.w
szukaj-$ ale u cie%ie wol'. # Syszae+ +i'dzy posa+i litewski+i
# odrzek *etlin) #1e poniewa1 teraz na Ditw' kolej przypada$
chc- koniecznie pana 6hrapowickie)o +arszakie+ sej+u postanowi.
# 4 susznie. 6zek to zacny i realista$ jeno nieco do%rowolny.
=la nie)o nie +asz nad z)od'? tylko patrzy$ )dzie %y ko)o z ki+
po)odzi$ a to na nic. &leM powiedz no szczerze$ czy+ jest
7o)usaw ;adziwiN # 8d czasu$ jak +nie >atarzy pana *+icicowi
pod Warszaw- w niewol' wzi'li # niczy+. Porzucie+ t' su1%' i
nie za%ie)ae+ o ni- wi'cej$ %o cho to +o1ny pan$ ale zy i
przewrotny czowiek. Aapatrzye+i ja +u si' dosy$ )dy w
>auro)ach na cnot' tej nadzie+skiej istoty nastawa. # <akiej
nadzie+skiejN 6zeku$ co )adaszN 9 )liny ona jest i tak jak
pierwsza lepsza ,ar,urka stuc si' +o1e. # Wszelako +niejsza z
ty+ M >u zaczerwieni si' pan 9a)o%a z )niewu$ a1 +u oczy na
wierzch wyszy. # Wyo%raB so%ie$ ta szel+a pose+ jestM
# *to takiN # pyta zdu+iony *etlin)$ kt.re)o +yl %ya jeszcze
przy 8le5ce. # 7o)usaw ;adziwiM &le ru)i M ru)i od cze)oN M
Suchaj$ ty pose$ +o1esz t' +ateri' poruszy$ a ju1 ja ci z
)alerii rykn' do wt.ru$ nie %.j si'M Prawo za na+i$ a zechc-li
prawo po+in-$ to +o1na %y +i'dzy ar%itra+i tu+ulcik uczyni tak
zacny$ 1e%y si' i %ez krwi nie o%yo. # Aie czy5 te)o wa$ na
+iosierdzie %o1e. (ateri' ja wnios'$ %o suszna$ ale 7o1e
uchowaj sej+ za+iesza. # P.jd' i do 6hrapowickie)o$ cho to
ciepa woda$ co ze szkod- jest$ %o od nie)o$ jako od przysze)o
+arszaka$ sia zale1y. Podszczuj' Pac.w. Przynaj+niej wszystkie
je)o praktyki pu%lice przypo+ni+y. Przecie syszae+ po drodze$
1e ta szel+a o koron' dla sie%ie +yli si' staraM # 6hy%a%y
nar.d do ostatnie)o upadku przyszed i nie %y 1ywota )odny$
)dy%y tacy kr.la+i je)o +ieli zostawa # od rzek *etlin). # &le
wypocznij wa teraz$ a p.Bniej kt.re)okolwiek dnia p.jdzie+ do
pana +arszaka koronne)o o nasze)o przyjaciela wypytywa.
Sej+ konwokacyjny w kilka dni p.Bniej zosta otwarty$ na kt.ry+$
jak przewidywa *etlin)$ powoano do laski pana 6hrapowickie)o$
na.wczas podko+orze)o s+ole5skie)o$ a p.Bniejsze)o wojewod'
wite%skie)o. Poniewa1 chodzio tylko o wyznaczenie ter+inu
elekcji i ustanowienie wy1sze)o kapturu$ a intry)i roz+aitych
partii nie +o)y w takich sprawach znaleB dla sie%ie pola$
przeto konwokacja dosy zapowiadaa si' spokojnie. W sa+y+
pocz-tku za%urzya j- tylko nieco +ateria ru).w. 7o )dy pose
*etlin) poda w w-tpliwo prawo+ocno wy%oru pana pisarza
%ielskie)o i je)o kole)i ksi'cia 7o)usawa ;adziwia$ zaraz
jaki pot'1ny )os spo+i'dzy ar%itr.w zakrzykn-/ "9drajcaM
cudzozie+ski urz'dnikM" 9a ty+ )ose+ poszy i inne? przy-czyli
si' do nich tako1 niekt.rzy posowie i niespodzianie sej+ rozpad
si' na dwie strony$ z kt.rych jedna chciaa pan.w pos.w
%ielskich ru)owa$ dru)a za uzna ich wy%.r. 9)odzono si'
wreszcie na s-d$ kt.ry spraw' zaa)odzi i wy%.r przyzna.
Aie+niej %y to jednak cios dla ksi'cia koniusze)o %ardzo
dotkliwy? %o ju1 to sa+o$ 1e rozwa1ano$ czy ksi-1' )odny+ jest
zasi- w iz%ie$ to sa+o$ 1e przypo+niano cora+ pu%lico wszystkie
je)o z czas.w wojny szwedzkiej zdrady i przeniewierstwa # okryo
)o wie1- ha5%- w oczach ;zeczypospolitej i podkopao z )runtu
wszystkie je)o a+%itne za+iary. Diczy on %owie+$ 1e )dy
stronnictwa kondeuszowe$ neu%urskie i lotary5skie$ nie licz-c
innych po+niejszych$ wzaje+ so%ie %'d- przeszkadza$ wy%.r atwo
+o1e pa na krajowca. =u+a za i pochle%cy +.wili +u$ 1e )dy%y
si' to +iao zdarzy$ to ty+ krajowce+ nie +.)%y %y kto inny$
jeno pan najwy1szy+ jeniusze+ o%darzony$ najpot'1niejszy i z
najznako+itsze)o rodu$ a inaczej +.wi-c# on sa+. >rzy+aj-c wi'c
rzeczy do czasu w taje+nicy$ porozci-)a ju1 poprzednio niewody
na Ditwie$ a teraz wanie rozpocz- zastawia sie w Warszawie$
)dy na)le spostrze)$ 1e zaraz z pocz-tku +u j- przerwano i
uczyniono dziur' tak wielk-$ 1e wszystkie ry%y uj ni- atwo
+o)y. 9)rzyta te1 z'%a+i przez cay czas s-du$ a )dy na
*etlin)u$ jako na pole$ nie +.) ze+sty wywrze$ o)osi +i'dzy
swy+i dworzana+i na)rod' te+u$ kto +u wska1e owe)o ar%itra$ kt.ry
pierwszy po *etlin)owy+ wniosku zakrzykn-/ "9drajca i
przedawczykM" Pan 9a)o%a z%yt %y znany$ a%y je)o nazwisko du)o
+o)o pozosta ukryte. 9reszt- nie tai si' wcale. <ako1 ksi-1'
zawrza jeszcze %ardziej$ ale i stropi si' nie+ao$ usyszawszy$
1e +u na wstr'cie staje +-1 tak popularny$ na kt.re)o strach %yo
si' porywa. Wiedzia o tej swojej +ocy i pan 9a)o%a$ %o )dy z
pocz-tku po)r.1ki zacz'y lata$ ozwa si' raz na wielki+
z)ro+adzeniu szlachecki+ / # Aie wie+$ jeli%y to ko+u %yo
%ezpieczno$ )dy%y tu jeden wos +ia +i spa z )owy. Clekcja
niedaleko$ a )dy si' sto tysi'cy %raterskich sza%el z%ierze$
atwo si' jakowe %i)osowanie +o1e uczyni... Sowa te doszy do
ksi'cia$ kt.ry tylko war)i za)ryz i u+iechn- si' wz)ardliwie$
ale w duszy po+yla$ 1e pan 9a)o%a +a suszno. Aa dru)i dzie5
od+ieni te1 widocznie wz)l'de+ stare)o rycerza za+iary$ %o )dy
na uczcie u ksi'cia krajcze)o kto pocz- o ni+ +.wi$ 7o)usaw
rzek / # Wielce +i jest niech'tny$ jako syszae+$ .w szlachcic$
ale ja si' tak w ludziach rycerskich kocha+$ 1e cho%y +i i dalej
szkodzi nie przesta$ zawsze )o %'d' +iowa. & w tydzie5
p.Bniej powt.rzy to sa+o wr'cz panu 9a)o%ie$ )dy si' u pana
het+ana wielkie)o$ So%ieskie)o$ spotkali. Panu 9a)o%ie$ lu%o
twarz zachowa spokojn- i pen- ,antazji$ za%io nieco serce w
piersi na widok ksi'cia$ %o to %y przecie pan o daleko
si')aj-cych r'kach i ludojad$ kt.re)o si' wszyscy o%awiali. >en
za odezwa si' do nie)o przez cay st./ # (oci panie 9a)o%a$
doszo ju1 do +nie$ 1e wapan$ chocia1e nie pose$ chcia +nie
niewinne)o z sej+u ru)owa$ ale ja to wapanu po chrzecija5sku
prze%acza+ i pro+ocj-$ jeli kiedy %'dzie trze%a$ su1y nie
o+ieszka+. # Przy konstytucji tylko stawae+ # odrzek 9a)o%a #
co szlachcic czyni powinien? Ruod attinet protekcji$ to w +oi+
wieku podo%no %oska najpotrze%niejsza$ %o +i pod dziewi'dziesi-t
lat. # Pi'kny wiek$ jeli %y tak cnotliwy$ jak du)i$ o czy+
zreszt- wcale w-tpi nie chc'. # Su1ye+ ojczyBnie i swe+u panu$
o%cych %o).w nie szukaj-c. *si-1' z+arszczy si' nieco/
# Su1ye wasz+o i przeciw +nie? wie+ o ty+. &le niech1e
%'dzie ju1 z)oda +i'dzy na+i. Wszystko to zapo+niane$ nawet i to$
1e cudz-$ prywatn- zawi contra +e prote)owa. 9 ta+ty+
przeladowc- +a+ jeszcze jakowe rachunki$ ale wasz+oci r'k'
wyci-)a+ i przyjaB5 o,iaruj'. # 6hudy+ tylko pachoek i za wysoka
to dla +nie a+icycja. (usia%y+ si' do niej wspina lu%
podskakiwa$ a to ju1 na staro trudno. <eli za wasza ksi-1'ca
+o +.wisz o rachunkach z pane+ *+icice+$ +oi+ przyjaciele+$
tedy radzi%y+ z serca tej aryt+etyki poniecha. # Prosz'$ a
cze+u toN # spyta ksi-1'.
# 7o cztery w aryt+etyce s- dziaania. 8w.1$ lu%o pan *+icic
,ortun' +a zacn-$ przecie +ucha to w por.wnaniu do waszej
ksi-1'cej$ wi'c na dzielenie pan *+icic nie przystanie? +no1enie+
sa+ si' zaj+uje? odj- o%ie nicze)o nie pozwoli? +.)%y chy%a co
doda$ a nie wie+$ czy%y sza ksi-1'ca +o %y na to ako+y.
<akkolwiek 7o)usaw wiczony %y w szer+ierce na sowa$ jednak
czy to wyw.d pana 9a)o%y$ czy je)o zuchwao zdu+iaa )o tak
dalece$ 1e j'zyka w )'%ie zapo+nia. Przyto+ny+ pocz'y si'
%rzuchy trz- ze +iechu$ a pan So%ieski roze+ia si' na cae
)ardo i rzek/ # Stary to z%ara1czykM 2+ie ci- sza%l-$ ale i
na j'zyki )racz nie ladaM Depiej )o zostawi w spokoju. <ako1
7o)usaw widz-c$ 1e na nieprzejednane)o tra,i$ nie pr.%owa
wi'cej pana 9a)o%y skaptowa$ tylko pocz-wszy z ki+ inny+
roz+ow'$ ciska od czasu do czasu ze spojrzenia przez st. na
stare)o rycerza. &le pan het+an So%ieski rozochoci si' i +.wi
dalej/
# (istrz z was$ panie %racie$ +istrz prawdziwy. 9naleBlicie te1
kiedy r.wne)o so%ie w tej ;zeczypospolitejN # W sza%li #
odpowiedzia zadowolony z pochway 9a)o%a #Woodyjowski +nie
doszed. & i *+icica poduczye+ te1 nieBle. >o rzekszy zerkn-
na 7o)usawa$ ale ten uda$ 1e nie syszy$ i roz+awia pilnie z
s-siade+. # 7aM # rzek het+an. #Woodyjowskie)o nieraz przy
ro%ocie widziae+ i r'czy%y+ za nie)o$ cho%y o losy cae)o
chrzecija5stwa chodzio. Szkoda$ 1e w takie)o 1onierza jako%y
piorun uderzy.
# & co +u si' staoN # spyta Sar%iewski$ +iecznik
ciechanowiecki. # =ziewka +u u+iowana w drodze$ w 6z'stochowie$
z+ara # odpowiedzia 9a)o%a # i to naj)orzej$ 1e znik-d nie
+o)' dowiedzie si'$ )dzie on si' teraz znajdujeN # Przez 7.)M #
zawoa na to pan Warszycki$ kasztelan krakowski. #>o1 ja
ci-)n-c do Warszawy napotkae+ )o w drodze r.wnie1 tu jad-ce)o
i przyzna +i si'$ 1e o%rzydziwszy ten wiat i je)o Kanitates$
na (ons re)ius si' wy%iera$ a%y w +odlitwie i roz+ylaniach
stroskane)o 1ywota doko5czy. 9a)o%a porwa si' za resztki
czupryny.
# *a+edu- zosta$ jak +i 7.) +iyM # zakrzykn- w najwi'kszej
desperacji. <ako1 wiado+o pana kasztelana na wszystkich nie+ae
uczynia wra1enie. Pan So%ieski$ kt.ry 1onierzy kocha$ a sa+
najlepiej wiedzia$ jak ojczyzna takich potrze%uje$ z+artwi si'
wielce i po chwili rzek/ # Wolnej woli ludzkiej i chwale %oskiej
niepodo%na si' oponowa$ ale szkoda jest i trudno +a+ ukry
wasz+ocio+$ 1e +i 1al. 9e szkoy ksi'cia <ere+ie)o to %y
1onierz$ przeciw ka1de+u nieprzyjacielowi wy%orny$ a ju1 przeciw
ordzie i hultajstwu niezr.wnany. Dedwie kilku jest takich w
stepach za)o5czyk.w$ jako to +i'dzy *ozaka+i pan Piwo$ a w
ko+pucie pan ;uszczyc? ale i ci Woodyjowskie)o nie doszli. #
Szcz'cie$ 1e czasy jako spokojniejsze # odrzek pan +iecznik
ciechanowiecki # i 1e po)a5stwo wiernie traktat.w podhajeckich
dotrzy+uje$ wy+o1onych niezwyci'1ony+ +iecze+ +oje)o do%rodzieja.
>u skoni si' +iecznik panu So%ieskie+u$ .w za uradowa si' w
sercu z pu%licznej pochway i odpowiedzia/ # W pierwszy+ rz'dzie
%oska to do%ro pozwolia +i si' wonczas poo1y na pro)u
;zeczypospolitej i nieprzyjaciela nieco pok-sa$ a w dru)i+$
do%rych 1onierz.w na wszystko )otowa rezolucja. Ee chan rad %y
traktat.w dotrzy+a$ to wie+? ale w sa+y+ *ry+ie przeciw chanowi
s- za%urzenia$ a %iao)rodzka orda wcale )o nie sucha. 8de%rae+
wanie wiado+o$ 1e owo si' ta+ na )ranicy +odawskiej ch+ury
z%ieraj- i 1e za)ony wej +o)-? kazae+ te1 pilnie nasuchiwa
na szlakach$ ale +i 1onierzy niesporo. 6o )dzie przyrzuc'$ to
w inny+ +iejscu dziura si' czyni. 9waszcza +i praktyk.w #
znaj-cych ordzi5skie sposo%y # %rak i przeto tak 1auj'
Woodyjowskie)o.
Aa to 9a)o%a odj- od skroni pi'ci$ kt.ry+i so%ie )ow'
ciska$ i zakrzykn-/ # &le1 on ka+edu- nie zostanie$ cho%y+
+ia na (onte+ re)iu+ zajazd uczyni i si- )o odj-M =la 7o)aM
jutro zaraz do nie)o si' uda+. Przecie +o1e +ojej perswazji
posucha$ a nie$ to do ksi'dza pry+asa p.jd'$ do jeneraa
ka+edu.wM cho%y+ te1 do ;zy+u +ia jecha # pojad'. Aie chc'
ja chwale %o1ej uj+owa$ ale co z nie)o za ka+edua$ kiedy je+u
i wosy na %rodzie nie rosn-. >yle$ co u +nie na pi'ci M <ak +i
7.) +iyM 8n i +szy nie potra,i ni)dy zapiewa$ a jeli i
zapiewa$ to szczury z klasztoru pouciekaj-$ %o %'d- +ylay$ 1e
koczur +iauczy wesele odprawuj-c. Wasz+ociowie$ wy%aczcie$ 1e
+.wi'$ co 1al na j'zyk przyniesieM Ldy%y+ +ia syna$ to %y+ )o
tak nie +iowa$ jako te)o chopa +iowae+. 7.) z ni+M 7.) z
ni+M Ee%y cho %ernardyne+ zosta$ ale ka+edu-M Aie +o1e z te)o
nic %y$ jako 1yw tu siedz'M <utro zaraz do ksi'dza pry+asa
zastuka+$ a%y +i da listy do przeora. # Olu%.w przecie nie +.)
jeszcze wykona # wtr-ci pan +arszaek# ale )o wasz+o nie
na)lij$ 1e%y si' wanie nie zaci-$ a i z ty+ si' trze%a
rachowa$ czy si' wola %oska w je)o intencji nie o%jawiaN # Wola
%oskaN Wola %oska nie przychodzi na)le$ jako i stare przysowie
+.wi$ 1e co na)le$ to po dia%le. (iaa%y %y wola %oska$ to %y+
%y z dawna inklinacj' w ni+ dostrze)$ a on %y nie ksi-dz$ jeno
dra)on. Ldy%y peny+ rozu+e+ wadn-c$ takowe postanowienie w
spokoju i z roz+yse+ uczyni$ nic %y+ nie +.wi? ale wola %oska
nie uderza na czeka w desperacji$ jako wanie rar.) na cyrank'.
Aie %'d' )o na)li. Ai+ p.jd'$ do%rze pierwej so%ie uo1'$ co +u
+a+ powiedzie$ a%y si' od razu nie zlisi? ale w 7o)unadziejaM
*on,idowa zawsze 1onierzysko wi'cej +e+u dowcipowi ni1 swe+u?
tusz'$ 1e i teraz tak %'dzie$ chy%a 1e si' cakie+ od+ieni.
Aazajutrz$ zaopatrzywszy si' w listy ksi'dza pry+asa i uo1ywszy
cay plan z Hasslin)ie+$ zadzwoni pan 9a)o%a do ,urty
klasztornej na (ons re)ius. Serce %io +u +ocno na +yl$ jak )o
przyj+ie pan Woodyjowski$ i sa+ te1$ cho so%ie uo1y z ).ry$
co +u powie$ pozna$ 1e du1o zale1ao od przyj'cia$ jakie)o
dozna. >ak +yl-c poci-)n- za dzwonek dru)i raz$ a )dy klucz
zaskrzypia w za+ku i ,urta odchylia si' nieco$ wpakowa si' w
ni- zaraz$ troch' prze+oc-$ i rzek do z+ieszane)o +ode)o
+niszka/ # Wie+$ 1e 1e%y wej tutaj$ oso%n- per+isj' +ie
trze%a$ ale ja +a+ list od ksi'dza arcy%iskupa$ kt.ren zechciej$
carissi+e ,rater$ ksi'dzu przeorowi odda. # Stanie si' wedle
woli wasz+oci #odpowiedzia ,urtian skoniwszy si' na widok
pry+asowskiej piecz'ci. >o rzekszy poci-)n- za rze+ie5 wisz-cy
u serca dzwonka i dwa razy uderzy$ a%y ko)o przywoa$ %o sa+
nie +ia prawa odej od ,urty. Aa on )os pojawi si' dru)i
+nich i za%rawszy list$ oddali si' z ni+ w +ilczeniu$ pan
9a)o%a za zo1y na awce zawini'cie$ kt.re +ia ze so%-$ po
czy+ siad sa+ i sapa pocz- +ocno. # Prater# rzek wreszcie #a
jak dawno w zakonieN
# Pi-ty rok # odrzek ,urtian.
# Prosz'$ taki +ody$ a ju1 pi-ty rokM >o ju1$ cho%y si' chciao
wyj$ za p.BnoM & +usiao si' nieraz zat'skni za wiate+$ %o
to$ +osterdzieju$ jedne+u wojenka pachnie$ dru)ie+u uczty$
trzecie+u %iao)owy... # &pa)eM # rzek +niszek 1e)naj-c si'
po%o1nie.
# <ak1eN Aie %raa pokusa wyjN # powt.rzy 9a)o%a.
Decz +niszek spojrza z nieu,noci- na roz+awiaj-ce)o tak dziwnie
arcy%iskupie)o wysa5ca i odrzek/ # 9a ki+ si' tu drzwi za+kn-$
ten ju1 nie wychodzi.
# >o o%aczy+ jeszczeM 6o ta+ z pane+ Woodyjowski+ si' dziejeN
zdr.wN # Aie +asz tu niko)o$ co %y si' tak nazywa.
# 7rat (ichaN # rzek na pr.%' pan 9a)o%a. # =awny pukownik
dra)o5ski$ kt.ry tu wszed niedawnoN # >e)o %rate+ <erzy+
nazywa+y$ ale on dot-d lu%.w nie wykona i wykona ich przed
ter+ine+ nie +o1e. # 4 pewno nie wykona$ %o nie uwierzysz$
,rater$ co to %y za podwikarzM =ru)ie)o tak na %iao)owsk-
cnot' zawzi'te)o nie znalaz%y we wszystkich zako... chciae+
powiedzie/ we wszystkich pukach z cae)o ko+putu... # (nie si'
te)o sucha nie )odzi # odpar z coraz wi'kszy+ zdziwienie+ i
z)orszenie+ +nich. # Suchaj1e$ ,rater. Aie wie+$ )dzie u was
+oda przyj+owa$ ale jeli tu$ na ty+ +iejscu$ to radz'$ jak tu
przyjdzie %rat <erzy$ odej lepiej$ ot$ do tej iz%y przy ,urcie$
%o +y tu o nader wiatowych rzeczach %'dzie+y roz+awiali. # <a
i zaraz wol' odej # rzek +nich.
>y+czase+ pokaza si' Woodyjowski$ czyli raczej %rat <erzy$ ale
9a)o%a nie pozna nadchodz-ce)o$ %o pan (icha z+ieni si'
wielce. Aaprz.d$ w du)i+ %iay+ ha%icie wydawa si' wy1szy ni1
w dra)o5ski+ kolecie? po wt.re$ stercz-ce dawniej ku oczo+ w-siki
nosi teraz ku doowi i %rod' usiowa zapuci$ kt.ra tworzya
dwa 1.te kos+yczki nie du1sze nad p. palca? na koniec wychud
i wy+izernia %ardzo$ oczy je)o straciy dawny %lask i z%li1a
si' powoli$ +aj-c r'ce ukryte na piersiach pod ha%ite+ i
spuszczon- )ow'. 9a)o%a nie poznawszy )o +yla$ 1e to +o1e sa+
przeor nadchodzi$ wi'c podni.s si' z awy i zacz- +.wi/ #
Daudetur...
Aa)le spojrza %li1ej$ r'ce roztworzy i zakrzykn-/
# Panie (ichaleM panie (ichaleM
7rat <erzy da si' porwa w o%j'cia$ co na ksztat kania
wstrz-sn'o +u piersi$ ale oczy je)o pozostay suche. 9a)o%a
ciska )o du)o$ na koniec pocz- +.wi/ # Aie sa+ nad swoi+
nieszcz'cie+ pakae. Pakae+ ja$ pakali Skrzetuscy i
*+icicowie. Wola %oska M z).dB si' z ni-$ (ichaleM Aiech1e ci'
8jciec (iosierny pocieszy$ na)rodziM... =o%rze uczyni$ 1e na
czas w tych oto +urach si' za+kn-. Aie +asz w nieszcz'ciu nic
lepsze)o nad +odlitw' i po%o1ne roz+ylania. =aj$ niech ci'
jeszcze raz uciska+. Przez zy ledwie 1e ci' dojrze +o)'M 4 pan
9a)o%a paka naprawd'$ widokie+ Woodyjowskie)o poruszony$
wreszcie tak +.wi dalej/ # Wy%acz$ 1e+ ci twe roz+ylania
przerwa$ ale ju11e nie +o)e+ inaczej uczyni$ i sa+ +i
suszno przyznasz$ )dy ci racje +oje przytocz'M Cj$ (ichaleM
sia+y ze so%- ze)o i do%re)o za1yliM 9nalaze1e za t- krat-
jakow- pociech'N # 9nalaze+ # odrzecze pan (icha # w tych
sowach$ kt.re tu co dzie5 sysz' i powtarza+$ a kt.re do +ierci
chc' powtarza/ +e+ento +ori. W +ierci jest dla +nie pociecha. #
H+ M +ier atwiej na polu %itwy znaleB ni1 w klasztorze$
)dzie 1ycie tak idzie$ jako%y kto z k'%ka powoli ni odwija. #
Aie +asz tu 1ycia$ %o nie +asz spraw zie+skich$ i zani+ dusza
ciao opuci$ ju1 jako%y na inny+ wiecie 1ywie. # *iedy tak$ to
ju1 ci nie powie+$ 1e si' orda %iao)rodzka na ;zeczpospolit- w
wielkiej pot'dze )otuje$ %o c.1 ci' to o%chodzi +o1eN Pan (icha
w-sika+i na)le ruszy i prawic- +i+o woli do lewe)o %oku si')n-$
ale nie znalazszy sza%li$ zaraz o%ie r'ce pod ha%it schowa$
spuci )ow' i rzek/ # (e+ento +ori M
# Susznie$ susznieM # rzek 9a)o%a +ru)aj-c z pewny+
zniecierpliwienie+ swoi+ zdrowy+ okie+. # Wczoraj jeszcze pan
So%ieski$ het+an$ +.wi/ "Aiech%y Woodyjowski cho przez t'
jedn- nawanic' przesu1y$ a pote+ do jakie)o chce klasztoru
szed. 7.) %y si' o to nie roz)niewa$ owsze+$ zasu)' +ia%y
taki +nich ty+ wi'ksz-." &le trudno ci si' i dziwi$ 1e wasne
uspokojenie nad szcz'cie ojczyzny przekadasz$ %o przecie/ pri+a
charitas a% e)o. Aastaa du)a chwila +ilczenia$ tylko w-sy pana
(ichaa zje1yy si' jako i pocz'y si' szy%ko$ cho lekko$
porusza. # Olu%.w jeszcze nie wykonae # spyta wreszcie
9a)o%a # i wyj w ka1dej chwili +o1eszN # Aie jeste+ jeszcze
zakonnikie+$ %o+ czeka na ask' %o1- i na to$ %y wszystkie
zie+skie +yli %olene opuciy dusz' +oj-. &le aska jest nade
+n-$ spok.j +i wraca$ wyj +o)'$ ale ju1 nie chc'$ )dy1 z%li1a
si' ter+in$ w kt.ry+ z czysty+ su+ienie+ i pr.1en zie+skich
po1-dliwoci$ %'d' +.) lu%y wykona. # Aie chc' ja ci' od te)o
odwodzi$ owsze+$ chwal' rezolucj'$ chocia1 pa+i'ta+$ 1e )dy
Skrzetuski za+ierzy swe)o czasu +niche+ zosta$ to jednak czeka
z ty+$ p.ki %y ojczyzna od nawanoci nieprzyjacielskiej wolna
nie %ya. &le czy5$ jak chcesz. 9aiste nie ja ci' %'d' odwodzi$
%o+ i sa+ czu swe)o czasu do 1ycia zakonne)o wokacj'.
Pi'dziesi-t lat te+u zacz-e+ ju1 nawet nowicjat? szel+- jeste+$
jeli 1'M AoM 7.) inaczej pokierowa... >o ci tylko powie+$
(ichale$ 1e teraz +usisz wyj ze +n- cho na par' dni. # 6ze+u
+a+ wyjN 8stawcie +nie w spokoju # odrzek Woodyjowski.
9a)o%a podni.s po' od kontusza do oczu i locha pocz-. # =la
sie%ie # +.wi przerywany+ )ose+ # o ratunek nie prosz'$ cho
+nie ksi-1' 7o)usaw ;adziwi ze+st- ci)a i +orderc.w na +nie
zasadza$ a +nie stare)o nie +asz ko+u %roni i osania...
(ylae+$ 1e tyM (niejsza z ty+ M... <a ci' zawsze %'d' +iowa$
cho%y +nie z)oa zna nie chcia... (.dl si' tylko za dusz'
+oj-$ %o ja r-k 7o)usawowych nie ujd'M... Aiech +nie spotka$ co
+a spotka. &le inny tw.j przyjaciel$ kt.ry ka1dy+ kawakie+
chle%a z to%- si' dzieli$ kona i koniecznie widzie ci' pra)nie$
i nie chce %ez cie%ie u+iera$ %o +a ci wyznania jakowe uczyni$
od kt.rych spok.j je)o duszy zale1y. Pan (icha$ kt.ry ju1 o
nie%ezpiecze5stwie 9a)o%y z wielki+ wzruszenie+ sucha$ porwa
si' teraz i chwyciwszy 9a)o%' za ra+iona$ pyta/ # SkrzetuskiN #
Aie Skrzetuski$ ale *etlin)M
# =la 7o)aM co si' z ni+ dziejeN
# W +ojej o%ronie przez siepacz.w ksi'cia 7o)usawa postrzelon$
nie wie+$ czy przez dzie5 jeszcze 1yw %'dzie. =la cie%ie to$
(ichale$ wpadli+y o%a w takie ter+iny$ %o+y tylko dlate)o do
Warszawy przyjechali$ %y ci pociech' jakow- o%+yli. WyjdB cho
na dwa dni i pociesz konaj-ce)o. Wr.cisz p.Bniej... zostaniesz
+niche+... Przywioze+ instancj' pry+asowsk- do przeora$ a%y ci
i+pedi+ent.w nie czyniono... Spiesz si' jeno$ %o ka1da chwila
dro)aM... # Prze%.)M # +.wi Woodyjowski. # 6o sysz'M
4+pedi+ent.w nie +o)- +i tu stawia$ %o+ ja dot-d jako%y tylko
na rekolekcjach... Prze%.)M Pro%a konaj-ce)o wi'ta rzeczM >ej
ja od+.wi nie +o)'M # Lrzech %y%y +iertelnyM # zakrzykn-
9a)o%a.
# >ak jestM Wiecznie ten zdrajca 7o)usawM... &le jeli *etlin)a
nie po+szcz'$ niech tu ni)dy nie wr.c'... 9najd' ja tych dworzan$
tych siepacz.w$ i %.w napata+... Wielki 7o1eM <u1 )rzeszne
+yli +nie opadaj-M (e+ento +oriM... 6zekaj tu wa$ jeno si'
prze%ior' w stare szatki$ %o w ha%icie na wiat wyj nie
wolno... # 8t$ szatkiM # krzykn- 9a)o%a porywaj-c za
zawini'cie$ kt.re dot-d le1ao o%ok nie)o na awie. # Wszystko+
przewidzia$ wszystko przy)otowae+... S- %uty$ jest rapierek
zacny i ku%rak... # 6hodB wa do celi # odrzek z popieche+
+ay rycerz.
4 poszli$ a )dy si' ukazali znowu$ koo pana 9a)o%y drepta ju1
nie +niszek %iay$ ale o,icer w 1.tych %utach za kolana$ z
rapiere+ przy %oku i z %iay+ pendente+ przez ra+i'. 9a)o%a
okie+ +ru)a i pod w-sa+i si' na widok %rata ,urtiana u+iecha$
kt.ry z widoczny+ z)orszenie+ w twarzy otwiera o%ydwo+ %ra+'.
Aie opodal klasztoru$ ni1ej$ czeka was-) pana 9a)o%y$ a przy
ni+ dw.ch czeladzi/ jeden siedzia na koBle trzy+aj-c lejce
do%rze sprz'1onej czw.rki$ na kt.r- pan Woodyjowski zaraz okie+
znawcy rzuci? dru)i sta przy was-)u z opleniay+ )-siorkie+
w jednej$ z dwo+a kielicha+i w dru)iej doni. # =o (okotowa kawa
dro)i # rzek 9a)o%a #a przyo1u *etlin)a sro)a czeka nas
1ao. Aapij1e si'$ (ichale$ a%y +ia si' wszystko przenie$
%o z+izerowany %ardzo. >o rzekszy 9a)o%a wyj- )-sior z r-k
pacholika i nala o%a kielichy +alacze+ tak stary+$ 1e a1
z)'stniay+ ze staroci. # Lodny to napitek# rzek postawiwszy
)-sior na zie+i$ a %ior-c kielichy. # 9a zdrowie *etlin)a M # 9a
zdrowieM # powt.rzy Woodyjowski. # Spiesz+y si'M
4 wychylili duszkie+.
# Spiesz+y si'M # powt.rzy 9a)o%a. # Dej$ chopczeM 9a zdrowie
Skrzetuskie)oM Spiesz+y si'M Wychylili zn.w duszkie+$ %o istotnie
pilno %yo jecha.
# Siadaj+yM # woa Woodyjowski.
# & +e)o nie wypijeszN # pyta 1aosny+ )ose+ 9a)o%a.
# 7yle pr'dzej M
4 wypili pr'dko. 9a)o%a przechyli od razu$ cho przecie %yo
z p. kwarty w kielichu$ za czy+ nie o%tarszy jeszcze w-s.w
pocz- woa/ # 7y%y+ niewdzi'cznikie+$ )dy%y+ twe)o nie wypiM
Dej$ chopczeM # 9 podzi'kowanie+M # odrzek %rat <erzy.
=no ukazao si' w )-siorze$ 9a)o%a chwyci )o za szyj' i roz%i
w dro%ne kawaki$ %o nie +.) znosi widoku pr.1nych naczy5.
Aast'pnie siedli 1ywo i pojechali. Szlachetny napitek wnet
napeni ich 1yy %o)i+ ciepe+$ a serca jak- otuch-. Policzki
%rata <erze)o powloky si' lekki+ szkarate+$ a wzrok odzyska
dawn- %ystro. =oni- +i+o woli si')n- raz$ dru)i do w-sik.w
i nastawi je so%ie jak szydeka$ a1 ko5ce ich pod oczy
podchodziy. Pocz- si' przy ty+ roz)l-da po okolicy z
ciekawoci- wielk-$ jak%y j- pierwszy raz widzia. Aa)le 9a)o%a
uderzy si' do5+i po kolanach i zakrzykn- ni z te)o$ ni z owe)o
/ # HocM hocM 2,a+$ 1e jak ci' *etlin) ujrzy$ do zdrowia wr.ciM
HocM hocM 4 chwyciwszy za szyj' (ichaa pocz- )o ciska z caej
siy. Woodyjowski nie chcia +u pozosta du1ny+$ wi'c uciskali
si' najszczerzej. <echali czas jaki w +ilczeniu$ ale w %o)i+.
>y+czase+ ju1 do+ki przed+iejskie pocz'y si' ukazywa po o%u
stronach dro)i. Przed do+ka+i ruch %y wielki. W t' i w ow-
stron' ci-)n'li +ieszczanie$ sudzy w r.1nej %arwie$ 1onierze
i szlachta$ cz'sto %ardzo strojna. # Aa konwokacj' ch+ara
szlachty zjechaa # rzek 9a)o%a # %o cho to niejeden i nie
posuje$ wszelako chce %y$ przysucha si'$ widzie. =o+y i
)ospody wsz'dy tak pozaj+owane$ 1e jednej iz%y trudno znaleB$
a co szlachcianek w.czy si' po ulicach$ to powie+ ci$ na wosach
w %rodzie nie zliczysz. Ladkie te1$ %estie$ a1 czek +a czasa+i
ochot' strzepn- r'ko+a po %okach jako )allus skrzyda+i i
zapia. Patrz noM patrz no na ow- czarnuszk'$ za kt.r- hajduk
zielon- szu%k' niesie? czy nie rz'sistaN coN >u pan 9a)o%a
tr-ci kuakie+ w %ok Woodyjowskie)o$ a ten spojrza$ w-sika+i
ruszy$ okie+ %ysn-$ lecz w tej1e chwili zawstydzi si'$
opa+i'ta i spuciwszy )ow' rzek po kr.tki+ +ilczeniu/ #(e+ento
+ori M
& 9a)o%a zn.w chwyci )o za szyj'.
# <ak +nie kochasz$ per a+icitia+ nostra+$ jak +nie szanujesz/
o1e5 si'M >yle jest zacnych panien$ o1e5 si'M 7rat <erzy spojrza
ze zdu+ienie+ na swe)o przyjaciela. Pan 9a)o%a nie +.) %y
przecie pijany$ %o nieraz trzykro tyle wypija %ez wido+e)o
skutku$ wi'c tylko +.wi z rozczulenia. &le wszelka +yl podo%na
tak %ya daleka teraz od )owy pana (ichaa$ 1e w pierwszej
chwili zdu+ienie prze+o)o w ni+ nad o%urzenie+. Aast'pnie jednak
spojrza surowo w oczy 9a)o%y i spyta/ # 6hy%a wa
podch+ieliN
# 9 cae)o serca ci to +.wi'/ o1e5 si'M
Pan Woodyjowski spojrza jeszcze surowiej.
# (e+ento +ori M
Decz 9a)o%a nie zra1a si' atwo.
# (ichale$ jeli +nie kochasz$ uczy5 to dla +nie i pocauj psa
w nos$ raze+ ze swoi+ "+e+ento". ;epeto$ 1e uczynisz$ jak
zechcesz$ ale ja tak +yl'/ niech ka1dy su1y 7o)u ty+$ do cze)o
)o stworzy$ a cie%ie stworzy do rapiera$ w czy+ widoczna %ya
je)o wola$ )dy ci w onej sztuce do takiej doskonaoci doj
pozwoli. & )dy%y chcia ci' +ie ksi'dze+$ tedy %y%y ci' z)oa
inny+ dowcipe+ przyozdo%i i serce ci wi'cej do ksi-) a aciny
nakoni. 9auwa1 tak1e$ 1e wi'ci 1onierze nie +niejsze)o
respektu w nie%ie za1ywaj- od wi'tych zakonnik.w i na wyprawy
przeciw ko+putowi piekielne+u chodz-$ i prae+ia z r-k %o1ych
otrzy+uj-$ )dy z chor-)wia+i zdo%yczny+i wracaj-... Wszystko to
prawda$ nie zaprzeczyszN # Aie zaprzecz' i to wie+? 1e trudno
jest przeciw wacine+u rozu+owi na harc wychodzi? ale i wapan
r.wnie1 nie zaprzeczysz$ 1e dla s+utku lepsze jest w zakonie ni1
na wiecie po1ywienie. # 7aM jeli lepsze$ to ty+ %ardziej nale1y
zakon.w dla s+utku Kitare. Lupi$ kto s+utki prowiantuje$ za+iast
je o )odzie trzy+a$ 1e%y %estie zdechy jako najpr'dzej M Pan
Woodyjowski nie znalaz na razie ar)u+entu$ wi'c u+ilk i po
chwili dopiero ozwa si' ut'skniony+ )ose+/ # Wapan +i o o1enku
nie wspo+inaj$ %o takie wspo+inki jeno 1ao na nowo %udz- M
=awnej ochoty te1 nie staje$ %o ze za+i spyn'a$ a i lata nie
po te+u. >o1e +nie i czupryna ju1 siwie pocz'a. 6zterdzieci
dwa lat$ a dwadziecia pi' trud.w wojennych$ nie 1art$ nie 1artM
# 7o1e$ nie karz )o za %luBnierstwoM 6zterdzieci dwa latM >,uM
Przeszo dwa razy tyle +a+ na karku$ a jeszcze czowiek czase+
dyscyplinowa si' +usi$ a%y upay ze krwi jako kurzaw' z szat
wytrzepa. Szanuj pa+i' onej sodkiej nie%oszczki$ (ichaleM >o
dla niej %y do%ryN a dla innych jeste za taniN za staryN # =aj
wapan spok.j M daj wapan spok.j M # odezwa si' %olesny+ )ose+
Woodyjowski. 4 zy pocz'y +u cieka na w-siki.
# Aie powie+ wi'cej ni sowaM # rzek 9a)o%a # daj +nie tylko
parol kawalerski$ 1e co %-dB si' z *etlin)ie+ poka1e$ przez
+iesi-c zostaniesz z na+i. >rze%a$ %y i Skrzetuskie)o
zo%aczy... <eli p.Bniej zechcesz wr.ci do ha%itu$ nikt ci
i+pedi+ent.w nie %'dzie stawia. # =aj' parolM # rzek pan
(icha.
4 zaraz j'li o czy+ inny+ roz+awia. Pan 9a)o%a pocz- opowiada
o konwokacji$ o ty+$ jako spraw' ru).w przeciw ksi'ciu
7o)usawowi poruszy$ i o *etlin)owej przy)odzie. 6hwila+i
wszelako przerywa opowiadanie i po)r-1a si' w +ylach. (usiay
%y to wszelako wesoe +yli$ %o od czasu do czasu uderza r'ko+a
o kolana i powtarza/ # HocM hocM
W +iar' jednak jak z%li1ali si' do (okotowa$ na twarzy pana
9a)o%y pojawia si' pewna niespokojno. 8%r.ci si' na)le do
Woodyjowskie)o i rzek/ # Pa+i'taszN dae parol$ i1 cokolwiek
si' z *etlin)ie+ poka1e$ przez +iesi-c zostaniesz z na+iN # =ae+
i zostan' # odrzek Woodyjowski.
# 8t i *etlin)owy dw.rM # zawoa 9a)o%a. # 9acnie +ieszkaM Po
czy+ zakrzykn- na woBnic'/
# & pal no z %ataM Owi'to dzi w ty+ do+u %'dzieM
;ozle)y si' )ro+kie trzaskania z %icza. &le jeszcze was-) %ra+y
nie przejecha$ )dy z )anku wypado kilku towarzysz.w$ pana
(ichaowych znajo+ych? %yli +i'dzy ni+i i starzy ko+panionowie
z czas.w ch+ielnicczyzny$ i +odzi towarzysze z czas.w ostatnich?
+i'dzy ni+i pan Wasilewski i pan Aowowiejski$ dzieciuchy jeszcze$
ale kawalerowie o)nici$ kt.rzy w pachol'cy+ wieku uciekszy ze
szk.$ od kilku lat wojn' praktykowali$ pod pane+ Woodyjowski+
su1-c. >ych lu%i +ay rycerz niez+iernie. 9e starszych %y pan
8rlik$ her%u Aowina$ z czaszk- zote+ lutowan-$ %o +u j- szwedzki
)ranat czasu swe)o nadupa$ i pan ;uszczyc$ p.dziki rycerz
stepowy$ niezr.wnany za)o5czyk$ jedne+u Woodyjowskie+u w sawie
ust'puj-cy$ i kilku innych. Wszyscy$ dojrzawszy dw.ch +'1.w na
pow.zce$ pocz'li krzycze/ # <estM jestM Jicit 9a)o%aM jestM 4
rzuciwszy si' ku was-)owi porwali +ae)o rycerza na r'ce i nieli
ku )ankowi powtarzaj-c / # WitajM 1yj na+$ towarzyszu naj+ilszyM
(a+y ci' i nie puci+M JiKat Woodyjowski$ pierwszy kawaler$
ozdo%a wszystkie)o wojskaM W step z na+i$ %racieM Aa =zikie PolaM
>a+ ci wiatr s+utki wywiejeM Aa )anku dopiero pucili )o z r-k.
8n wita si' ze wszystki+i$ %o %ardzo %y owy+ przyj'cie+
rozrzewnion$ a pote+ zaraz pocz- wypytywa/ # <ak si' +a
*etlin)N 9ali 1yw jeszczeN
# EywM 1ywM # odpowiedziano ch.re+ i w-sy starych 1onierzy
pocz'y si' porusza w dziwny+ u+iechu. #6hodB do nie)o$ %o nie
dole1y$ tak ci' niecierpliwie wy)l-da. # Widz'$ 1e nie tak +u
%lisko do +ierci$ jako pan 9a)o%a prawi# odrzek +ay rycerz.
>y+czase+ weszli do sieni$ a sta+t-d do du1ej iz%y. Aa rodku jej
sta st. z przy)otowan- uczt-$ w jedny+ za k-cie tapczan
pokryty %ia- ko5sk- sk.r-$ na kt.ry+ le1a *etlin). #
PrzyjacieluM # rzek pan Woodyjowski spiesz-c ku nie+u. #
(ichaleM # krzykn- *etlin) i zerwawszy si' na r.wne no)i$ jak
)dy%y %y w peni si$ chwyci +ae)o rycerza w o%j'cia. Ociskali
si' tedy tak$ 1e chwila+i *etlin) Woodyjowskie)o$ a chwila+i
Woodyjowski *etlin)a podnosi w ).r'. # *azali +i choro%'
sy+ulowa # +.wi Szkot # u+are)o udawa$ ale przecie na tw.j
widok nie +o)e+ wytrzy+aM 9dr.w jeste+ jako ry%a i 1adna
przy)oda +nie nie spotkaa. &le chodzio o to$ 1e%y z klasztoru
wydo%yM... Prze%acz$ (ichaleM... 9 serca uczynili+y t'
zasadzk'M.. # Aa =zikie Pola z na+iM # krzykn'li zn.w rycerze i
pocz'li twardy+i do5+i uderza po sza%lach$ a1 chrz'st )roBny
uczyni si' w ko+nacie. Decz pan (icha zdu+ia %ardzo. Przez
chwil' +ilcza$ za czy+ j- spo)l-da na wszystkich$ a
szcze).lniej na pana 9a)o%'$ wreszcie rzek/ # 8 zdrajcyM
(ylae+$ 1e *etlin) na +ier usieczonM
# <ak to$ (ichaleN # zawoa 9a)o%a. # >o )niewasz si' o to$ 1e
*etlin) zdr.wN >o 1aujesz +u zdrowia$ a +ierci 1yczyszN >ak1e
to ska+ieniao ci serce$ 1e rad %y wszystkich na +arach widzie/
i *etlin)a$ i pana 8rlika$. i pana ;uszczyca$ i tych +odzik.w$
%a M nawet Skrzetuskie)o i +nie$ i +nie$ kt.ry ci' jak syna
+iuj'M >u 9a)o%a oczy zatkn- i woa jeszcze 1aoniej / # Aic
na+ po 1yciu$ +oci panowie$ %o nie +asz wdzi'cznoci na ty+
wiecie$ jeno zatwardziao sa+aM # =la 7o)a M #
odpowiedzia Woodyjowski # za wa+ nie 1ycz'$ alecie +oje)o
s+utku nie u+ieli uszanowa. # Eycia na+ 1aujeM # powtarza
9a)o%a.
# =aj1e wa spok.j M
# Powiada$ 1e s+utku je)o nie chce+y szanowa$ a jakie1 to zdroje
wyleli+y nad je)o nieszcz'cie+$ +oci panowieM PrawdaM 7o)a
%ior' na wiadka$ 1e tw.j s+utek radzi %y+y na sza%lach
roznie$ %o tak zawsze przyjaciele czyni powinni. &le 1e dae
parol$ i1 przez +iesi-c z na+i zostaniesz$ to przynaj+niej przez
ten +iesi-c kochaj nas jeszcze$ (ichaleM # <a i do +ierci %'d'
waci.w kochaM # odrzek Woodyjowski. =alsz- roz+ow' przerwao
przy%ycie nowe)o )ocia. Eonierze$ zaj'ci pane+ Woodyjowski+$
nie syszeli$ jak .w )o zajecha$ i spostrze)li )o dopiero
teraz we drzwiach. 7y to +-1 o)ro+ny$ wspaniaej tuszy i
postawy$ twarz +ia rzy+skie)o cezara$ w niej pot')'$ a zaraze+
icie +onarsz- do%ro i askawo. 9)oa %y inny od tych
wszystkich 1onierzy$ niez+iernie wi'kszy$ i sta wo%ec nich$
jako%y kr.l ptak.w$ orze$ stan- wo%ec jastrz'%i$ raro).w$
ko%uz.w... # Pan het+an wielkiM # zawoa *etlin) i skoczy$ jako
)ospodarz$ wita. # Pan So%ieskiM # powt.rzyli inni.
Wszystkie )owy pochyliy si' w peny+ uszanowania pokonie.
Pr.cz Woodyjowskie)o wiedzieli wszyscy$ 1e pan het+an
przyjedzie$ %o si' %y *etlin)owi o%ieca$ a jednak przy%ycie
je)o tak silne wywaro wra1enie$ 1e przez chwil' nikt pierwszy
ust nie +ia otworzy. Qaska te1 to %ya nadzwyczajna. &le pan
So%ieski kocha nad wszystko 1onierzy$ zwaszcza tych$ kt.rzy
ju1 z ni+ tylekro tratowali po karkach cza+%u.w tatarskich?
uwa1a ich jako%y za rodzin' swoj- i przeto wanie postanowi
powita Woodyjowskie)o$ pocieszy )o$ wreszcie okazanie+
niezwyke)o ,aworu i pa+i'ci wr.d szere).w zatrzy+a. Wi'c
powitawszy si' z *etlin)ie+ wyci-)n- zaraz r'ce ku +ae+u
rycerzowi$ a )dy .w si' z%li1y i za kolana )o chwyci$ cisn-
+u do5+i )ow'. # Ao$ stary 1onierzuM # rzek# noM %o1a r'ka
ci' przycisn'a do zie+i$ ale ci' ona podniesie i pocieszy...
7.) z to%-M <u1 te1 zostaniesz z na+i... Szlochanie wstrz-sn'o
piersi- pana (ichaa.
# 8stan'M # rzek wr.d ez.
# >o i do%rze$ takich +i jak najwi'cejM & teraz$ stary
towarzyszu$ przypo+nij+y te czasy$ kiedy+y to w ruskich stepach
pod na+iota+i do uczty siadali. =o%rze +i +i'dzy wa+iM =alej$
)ospodarzu$ dalejM # JiKat <oannes duSM # zakrzykn'y wszystkie
)osy. 2czta si' rozpocz'a i trwaa du)o. Aazajutrz przysa
pan het+an dla Woodyjowskie)o %uane)o dzianeta wielkiej
wartoci.
*etlin) z Woodyjowski+ o%iecywali so%ie$ %yle si' okazja
tra,ia$ znowu strze+i' przy strze+ieniu jeBdzi$ przy jedny+
o)niu siada$ z )owa+i na jednej kul%ace sypia. &le ty+czase+
wypadek ich roz-czy nie p.Bniej jak w tydzie5 po pierwszy+
powitaniu. 8to z *urlandii przy%y posaniec z oznaj+ienie+$ i1
.w Hasslin)$ kt.ry +ode)o Szkota %y adoptowa i +aj'tnoci-
o%darzy$ teraz na)le zachorza i przy%rane)o syna pilno widzie
po1-da. (ody rycerz nie na+yla si'? siad na ko5 i pojecha.
Przed wyjazde+ prosi tylko pana 9a)o%' i Woodyjowskie)o$ %y
do+ je)o uwa1ali za sw.j wasny i tak du)o w ni+ +ieszkali$ p.ki
%y si' i+ nie uprzykrzyo. # (o1e Skrzetuscy przyjad- # +.wi. #
Ldy elekcja nastanie$ przynaj+niej on sa+ z pewnoci-
przy%'dzie? ale cho%y ze wszystk- dziatw-$ znajdzie si' tu dla
caej rodziny +iejsce. <a niko)o z krewnych nie +a+$ a cho%y+
i %raci +ia$ nie %yli%y +i od was %li1si. 9a)o%a szcze).lniej
%y z tych zaprosin rad$ %o +u %yo w do+u *etlin)owy+ %ardzo
wy)odnie$ lecz przyday si' one i dla pana (ichaa. Skrzetuscy
wprawdzie nie przyjechali$ ale nato+iast daa zna o swy+
przy%yciu siostra Woodyjowskie)o$ kt.ra %ya za pane+
(akowiecki+$ stolnikie+ latyczowski+. Wysaniec jej przyjecha
na dw.r het+a5ski dopytywa$ czy kto z dworzan cze)o o +ay+
rycerzu nie wie. 8czywicie$ wskazano +u natych+iast do+
*etlin)owy. Woodyjowski uradowa si' %ardzo$ %o lata cae
upyn'y od czasu$ jak pani stolnikowej nie widzia$ a
dowiedziawszy si'$ 1e w %raku lepszej )ospody stan'a na
;y%akach$ w n'dzny+ do+ku$ polecia zaraz$ %y j- do *etlin)owe)o
dworu zaprosi. Szaro ju1 %yo$ )dy wpad do niej$ ale pozna j-
od razu$ chocia1 dwie insze jakie niewiasty znajdoway si' z ni-
w iz%ie$ %o pani stolnikowa %ya +ae)o wzrostu$ a okr-)luchna
jak k'%ek nici. 8na tak1e )o poznaa? wi'c padszy so%ie w
o%j'cia$ du)i czas sowa nie +o)li prze+.wi i on czu jej
ciepe zy na twarzy$ a ona je)o? przez ten czas owe dwie inne
niewiasty stay jak wiece$ przy)l-daj-c si' powitaniu. Pierwsza
pani (akowiecka odzyskaa +ow' i pocz'a wykrzykiwa cienki+ i
do piskliwy+ )ose+/ # 4le latM ile latM 7o1e ci' wspo+.1$
%racie najukocha5szyM <ak tylko przysza wie o twoi+
nieszcz'ciu$ zaraz zerwaa+ si' jecha. 4 +-1 +i' nie
wstrzy+ywa$ %o od 7udziaku %urza )rozi... (.wiono te1 o
%iao)rodzkich >atarach. 4 pewno szlaki si' zaczerni-$ %o ptastwa
okrutne stada wida$ a przed ka1dy+ napade+ zawsze tak jest. 7o1e
ci' pociesz$ %racie kochanyM dro)i M zotyM (-1 sa+ na elekcj'
+a tu przyjecha$ wi'c +i powiedzia tak/ "WeB panny i jedB
wczeniej. (ichaa 0powiada3 w s+utku utulisz$ przed >atary i tak
0powiada3 trze%a %y )dzie )owy schroni$ %o kraj stanie w o)niu$
wi'c jedno z dru)i+ si' skada. ;uszaj 0powiada3 do Warszawy$
)ospod' do%r- zaj+ij$ p.ki czas$ 1e%y %yo )dzie +ieszka." 8n
ta+ z powietnika+i na szlaki ruszy ucha nadstawia. Wojska +ao
w kraju. 2 nas tak zawsze. (.j1e ty (ichale kochanyM 6hodB do
okna$ niech1e ci w twarz spojrz'. L'%a ci schuda$ ale w s+utku
nie +o1e inaczej %y. Qatwo %yo powiedzie +'1owi na ;usi/
szukaj )ospodyM a tu nic ni)dzie? +y sa+e ot$ w chaupieM Dedwie
trzy wi-zki so+y na spanie dostaa+. # Pozw.l$ siostroM... #
rzek +ay rycerz.
&le siostra nie chciaa pozwoli i +.wia dalej$ jako%y +ynek
turkota/ # >u+y stan'y$ %o nie %yo )dzie indziej. Lospodarzo+
jako wilkie+ z oczu patrzy$ +o1e i Bli ludzie. Prawda$ 1e to
+a+y czterech czeladzi$ do%rych pachok.w$ a i +y sa+e nie
pochliwe$ %o to w naszych stronach i niewiasta kawalerskie serce
+ie +usi$ inaczej nie +o)a%y ta+ +ieszka. (a+ te1 %andolecik$
kt.ry zawsze ze so%- wo1'$ a 7aka dwie kr.cice. <eno *rzysia
or'1a nie kocha... &le 1e tu o%ce +iasto$ wi'c wolay%y+y w
jakiej pewniejszej )ospodzie si' zatrzy+a... # Pozw.l$
siostro... # powt.rzy pan Woodyjowski.
# & ty )dzie +ieszkasz$ (ichaleN (usisz +i po+.c w wyszukaniu
)ospody$ %o w Warszawie %yway... # Lospod' +a+ )otow- #
przerwa pan (icha # i tak zacn-$ 1e senatorski dw.r +.)%y w
niej stan-. (ieszka+ u +e)o przyjaciela$ kapitana *etlin)a$ i
zaraz ci' ta+ za%ior'... # &le pa+i'taj$ 1e to nas trzy i dwie
su)$ i czterech czeladzi. >o1 na 7o)aM <a ci' dot-d z ko+pani-
nie poznajo+ia+M >u zwr.cia si' do towarzyszek/
# Wapanny wiedz-$ kto on$ ale on nie wie$ kto wapanny? uczy5cie
cho i po cie+ku znajo+o. Aawet na+ w piecu dot-d nie
zapalono... >o jest panna *rystyna =rohojowska$ a .wta$ panna
7ar%ara <eziorkowska. (-1 +.j jest opiekune+ ich i ich
+aj'tnoci$ a one z na+i +ieszkaj-$ %o sieroty. Sa+otnie za
+ieszka tak +ody+ panno+ nie wypada. Przez czas$ )dy stolnikowa
+.wia$ Woodyjowski skoni si' 1onierski+ o%yczaje+? panny
chwyciwszy palca+i za suknie dy)n'y o%ie$ przy ty+ panna
<eziorkowska rzucia )ow- jak +ody Bre%ak. # Siadaj+y i jedB+yM
# rzek. # (ieszka ze +n- pan 9a)o%a$ kt.re)o prosie+$ a%y
wieczerz' przy)otowa kaza. # >en sawny pan 9a)o%aN # spytaa
na)le panna <eziorkowska. # 7aka$ cichoM # rzeka pani
stolnikowa. # 7oj' si' tylko$ czy kopotu nie %'dzie # <u1 jak
ta+ pan 9a)o%a o wieczerzy +yli # odpar +ay rycerz # to
starczy$ cho%y nas dwa razy tyle przyjechao. *a1cie wapanny
u%y wynosi. Wzi-e+ te1 i w.zek pod rzeczy$ a kara%on
*etlin)owy tak o%szerny$ 1e we czworo wy)odnie si' po+ieci
+o1e+y. 8t$ co +i przychodzi do )owy/ jeli pachokowie nie
pijacy$ niech tu do jutra z ko5+i i wielki+i rzecza+i zostaj-$
a +y weB+ie+ jeno co najpotrze%niejsze. # Aie +aj- potrze%y
zostawa # rzecze pani stolnikowa # %o wozy jeszcze nie
wyadowane$ tylko konie wprz')na i +o)- zaraz jecha. 7aka$
idB$ przypilnuj M Panna <eziorkowska skoczya do sieni$ a w kilka
pacierzy p.Bniej wr.cia z oznaj+ienie+$ 1e wszystko )otowe. #>o
i czasM # rzek Woodyjowski.
Po chwili siedzieli w kara%onie i jechali do (okotowa. Pani
stolnikowa z pann- =rohojowsk- zaj'y tylne siedzenie$ na przodku
za usadowi si' +ay rycerz koo panny <eziorkowskiej. 6ie+no
ju1 %yo$ wi'c twarzo+ ich nie +.) si' przyjrze. # Wapanny
znaj- Warszaw'N # spyta pochyliwszy si' do panny =rohojowskiej
i podnosz-c )os$ a%y turkot kara%onu za)uszy. # Aie # odrzeka
niski+$ ale dBwi'czny+ i +iy+ )ose+. # Para,ianki z nas
prawdziwe i dot-d nie zna+y ni sawnych +iast$ ni sawnych ludzi.
>o rzekszy skonia nieco )ow'$ jak%y daj-c zna$ 1e do tych
ostatnich pana Woodyjowskie)o zalicza$ on za przyj- wdzi'cznie
odpowiedB. "Polityczna jaka dziewczyna" # po+yla i zaraz
zacz- a+a )ow'$ jaki+ %y w za+ian ruszy ko+ple+ente+. #
6ho%y to +iasto %yo i dziesi' razy wi'ksze$ ni1 jest # rzek
wreszcie # jeszcze %ycie wapanny najcelniejszy je)o +o)y
stanowi orna+ent. # & wapan sk-d wiesz$ kiedy cie+noN # spytaa
na)le panna <eziorkowska. "8tM koza M" # po+yla pan
Woodyjowski.
&le nie odrzek nic i przez czas jaki jechali w +ilczeniu? wte+
zn.w panna <eziorkowska zwr.cia si' do +ae)o rycerza/ # Aie
wiesz wapan$ czy ta+ w stajniach do +iejsca$ %o to +y +a+y
dziesi' koni i dwa podjezdkiN # 6ho%y i trzydzieci? znajdzie
si' )dzie po+ieci.
& panna na to/
# PiuM ,iuM
# 7akaM # rzeka tone+ perswazji pani stolnikowa.
# &haM do%rzeM 7akaM 7akaM & na czyjej )owie %yy konie przez
ca- dro)'N W ten spos.% roz+awiaj-c zajechali przed do+
*etlin)owy. Wszystkie okna jasno ju1 %yy owiecone na przyj'cie
pani stolnikowej. Wy%ie)a su1%a z pane+ 9a)o%- na czele$ kt.ry
przyskoczywszy do was-)u i ujrzawszy trzy niewiasty spyta zaraz/
# W kt.rej1e z pa5 +a+ zaszczyt powita oso%liw- +oj-
do%rodziejk'$ a zaraze+ siostr' +e)o najlepsze)o przyjaciela$
(ichaaN
# <a+ jestM # odrzeka pani stolnikowa.
W.wczas 9a)o%a chwyci j- za r'k' i pocz- popiesznie caowa
powtarzaj-c/ # 6zoe+ %ij'$ czoe+ M
Aast'pnie po+.) jej zsi- z kara%onu i prowadzi z wielk-
atencj- oraz z szur)anie+ no)a+i do sieni. # Aiech +i za pro)ie+
wolno %'dzie jeszcze raz powita # +.wi po drodze. & ty+czase+
pan (icha po+a)a zsiada panno+. Ee za kara%on %y wysoki$ a
stopnia po cie+ku trudno %yo no)- z+aca$ wi'c chwyci wp.
pann' =rohojowsk- i uni.sszy j- w powietrzu$ postawi przed so%-
na zie+i. 8na za nie opieraj-c si' zaci'1ya przez oka +)nienie
piersi- na je)o piersi i rzeka/ # =zi'kuj' wapanu M
Pan Woodyjowski zwr.ci si' z kolei do panny <eziorkowskiej$ ale
ona zeskoczya ju1 na dru)- stron' was-)u$ wi'c poda ra+i'
=rohojowskiej. W iz%ie nast-pia znajo+o z pane+ 9a)o%-$ kt.ry
na widok dw.ch panien wpad w doskonay hu+or i zaraz zaprosi
do wieczerzy. <u1 te1 i dy+io si' z p.+isk.w na stole$ a jak
przewidywa pan (icha$ wszystkie)o %ya taka o%,ito$ 1e i na
dwa razy tyle os.% %y starczyo. Wi'c siedli. Pani stolnikowa
zaj'a naczelne +iejsce$ o%ok niej 9a)o%a po prawicy$ a za ni+
panna <eziorkowska. Woodyjowski siad z lewej strony$ o%ok
=rohojowskiej. 4 tu dopiero +ay rycerz +.) si' do%rze panno+
przypatrzy. 8%ie %yy adne$ ale ka1da w swoi+ rodzaju.
=rohojowska +iaa czarne jak krucze skrzyda wosy$ takie1 %rwi$
du1e %'kitne oczy$ pe s+a)- a %lad- i tak delikatn-$ 1e wida
jej %yo przez sk.r' nie%ieskie 1yki na skroniach. Dedwie
dostrze)alny cie+ny puszek pokrywa jej wierzchni- war)'$
uwydatniaj-c usta sodkie a pon'tne$ jak%y troch' do pocaunku
zo1one. 7ya w 1ao%ie$ %o niedawno ojca stracia$ i ta %arwa
stroju$ przy delikatnoci cery i czarnych wosach$ nadawaa jej
pewien poz.r s+utku i surowoci. Aa pierwszy rzut oka wydawaa
si' starsz- od swej towarzyszki i dopiero przyjrzawszy si'
lepiej$ spostrze) pan (icha$ 1e krew pierwszej +odoci pyn'a
pod t- przezroczyst- sk.r-. 4 i+ wi'cej patrzy$ ty+ wi'cej
podziwia/ i pa5sko postawy$ i szyj' a%'dzi-$ i te ksztaty
s+uke a pene dziewiczych urok.w. ">o jest wielka pani # +yla
so%ie # kt.ra dusz' +usi +ie wspania- M 9a to ta dru)a istny
pacholikM" <ako1 por.wnanie %yo tra,ne.
<eziorkowska %ya o wiele od =rohojowskiej +niejsza i w o).le
dro%na$ cho nie chuda? r.1owa jak p-czek r.1y$ jasnowosa. &le
wosy +iaa$ widocznie po choro%ie$ o%ci'te i w zot- siatk'
schowane. >e jednak$ na niespokojnej )owie siedz-c$ nie chciay
tak1e zachowa si' spokojnie$ jeno wy)l-day ko5czyka+i przez
wszystkie oka siatki$ a nad czoe+ tworzyy %ezadn- pow-
czupryn'$ kt.ra spadaa a1 na %rwi$ na ksztat kozackie)o
oseedca$ co przy %ystrych niespokojnych oczkach i zawadiackiej
+inie czynio t' r.1ow- twarzyczk' podo%n- do twarzy 1aka$ kt.ry
jeno patrzy$ jak %y co z%roi %ezkarnie. <ednak tak %ya adna
i wie1a$ 1e trudno %yo oczu od niej oderwa. Aosek +iaa
cienki$ nieco zadarty$ o rucho+ych$ ci-)le rozdy+aj-cych si'
nozdrzach$ doki na twarzy i doek w %rodzie # znak wesoe)o
usposo%ienia. &le teraz siedziaa powa1nie i jada s+acznie$ co
chwila tylko strzelaj-c oczy+a / to na pana 9a)o%'$ to na pana
Woodyjowskie)o$ i spo)l-daj-c na nich z dziecinn- prawie
ciekawoci- jak na jakie oso%liwoci. Pan Woodyjowski +ilcza$
%o chocia1 czu$ 1e +u wypada zaj- roz+ow- pann' =rohojowsk-$
nie wiedzia$ od cze)o zacz-. W o).le nie %y zr'czny do
niewiast +ay rycerz$ a teraz +ia przy ty+ dusz' ty+
s+utniejsz-$ 1e +u te dziewczyny 1ywo na pa+i' kochan- z+ar-
przywiody. Aato+iast pan 9a)o%a %awi pani- stolnikow-$ prawi-c
jej o czynach pana (ichaowych i wasnych. W rodku wieczerzy
wpad na opowiadanie$ jak nie)dy z kniazi.wn- *urcewicz.wn- i
;z'dziane+ sa+oczwart przed cay+ cza+%ue+ u+ykali i jak
wreszcie dla ocalenia kniazi.wny i zatrzy+ania po)oni rzucili si'
we dw.ch na cza+%u. Panna <eziorkowska a1 je przestaa i
wsparszy %rod' na r'kach$ suchaa pilnie$ potrz-saj-c co chwila
czupryn-$ +ru)aj-c oczy+a$ trzaskaj-c w palce w najciekawszych
+iejscach i powtarzaj-c/ # &haM ahaM Ao i coN no i coN
&1 )dy przyszo do te)o +iejsca$ jak dra)oni *uszla$ nad%ie)szy
niespodzianie w po+oc$ wsiedli na kark >ataro+ i jechali na nich
siek-c przez p. +ili$ nie +o)a du1ej wytrzy+a panna
<eziorkowska$ wi'c klasn-wszy z caej siy w r'ce$ zakrzykn'a
/ # 6hciaa%y+ ta+ %y$ dalipanM
# 7akaM # zawoaa tuciuchna pani (akowiecka wy%itny+
rusi5ski+ akcente+ # to1 tu +i'dzy polityczny nar.d przyjechaa$
odzwyczaj1e si' od swoich "dalipan"M >e)o tylko$ 7o1e wielki$
%raknie$ 1e%y zakrzykn'a/ "Aiech +nie kule %ij-M"
Panienka roz+iaa si' wie1y+ i dBwi'czny+ jak sre%ro +ieche+
i na)le uderzya si' r'ka+i po kolanach. # AoM to niech +nie kule
%ij-$ ciotulaM
# 8 7o1eM uszy wi'dn-/ Przepro cae towarzystwoM # woaa pani
stolnikowa. W.wczas 7aka$ chc-c zacz- od pani stolnikowej
przeprosiny$ zerwaa si' z +iejsca$ ale zaraze+ zrzucia pod st.
n.1 i y1k'$ wi'c nast'pnie sa+a nurkn'a za ni+i. 8kr-)luchna
pani stolnikowa nie +o)a du1ej +iechu powstrzy+a$ a +iaa
dziwny +iech$ %o naprz.d zaczynaa si' trz- i podry)iwa$ a
pote+ piszcze cienko. ;ozweselili si' wszyscy. 9a)o%a %y
zachwycony. # Patrzcie pa5stwo$ co ja +a+ z t- dziewczyn- M #
powtarzaa trz's-c si' stolnikowa. # 6zyste delicje$ jak +nie 7.)
+iyM # +.wi 9a)o%a.
>y+czase+ panna 7asia wylaza spod stou$ y1k' i n.1 znalaza$
ale z)u%ia siatk' z )owy? czupryna cakie+ jej spada na oczy.
Wyprostowawszy si' poruszya nozdrza+i i rzeka/ # &haM +iejecie
si' wapa5stwo z +ojej kon,uzji. =o%rzeM # Aikt si' nie +ieje #
rzek tone+ przekonania 9a)o%a # nikt si' nie +iejeM nikt si'
nie +iejeM 6ieszy+y si' tylko$ 1e na+ Pan 7.) rado w oso%ie
wapanny zesa. Po wieczerzy przeszli do %awialnej iz%y. >a+
panna =rohojowska$ ujrzawszy wisz-c- na cianie lutni'$ zdj'a
j- i pocz'a w struny %rz'ka. Woodyjowski prosi jej$ 1e%y
zapiewaa co do wt.ru$ ona za odrzeka z prostot- i do%roci-/ #
Lotowa+$ jeli trosk' z wapanowej duszy wy)na zdoa+... #
=zi'kuj'M # odpowiedzia +ay rycerz podnosz-c na ni- z
wdzi'cznoci- oczy. Po chwili piew si' rozle)/
Wierzcie$ rycerze$
Aa nic pancerze$
Aa nic si' tarcze zdayM
Przez stal$ 1elazo
W serce si' wra1-
*upida ostre strzayM
# <u1 nie wie+$ jak wapani dzi'kowa # +.wi 9a)o%a siedz-c
opodal z pani- stolnikow- i cauj-c j- po r'kach # 1e i sa+a
przyjechaa$ i tak ,ore+ne dziewki ze so%- przywioza$ 1e Lracje
sa+e +o)y%y przy nich w piecu pali. Szcze).lniej +i .w
hajduczek do serca przypad$ %o to ci taka %estyjka tak s+utki
roz)oni$ 1e i asica lepiej +yszy nie rozp'dzi. 6.1 %owie+ s-
s+utki$ jeli nie +yszy$ kt.re )ryz- ziarna wesooci zo1one w
naszych sercachN >rza wapani do%rodziejce wiedzie$ 1e dawny
nasz kr.l$ <oannes 6asi+irus$ tak +oje 6o+parationes lu%i$ 1e
jedne)o dnia si' %ez nich o%ej nie +.). (usiae+ i
przypowieci$ i +-dre +aksy+y dla nie)o ukada$ kt.re kaza
so%ie zawsze przed noc- powtarza i wedu) kt.rych polityk'
prowadzi. &le to inna +ateria. 2,a+$ 1e i nasz (icha do reszty
przy tych delicjach o przy)odzie swej nieszcz'liwej zapo+ni.
Wapani nie wiesz$ 1e ja )o dopiero tydzie5 wyci-)n-e+ od
ka+edu.w$ )dzie chcia ju1 lu%y czyni. &le+ so%ie sa+e)o
nuncjusza instancj' zjedna$ kt.ren przeorowi zapowiedzia$ 1e
cay klasztor w dra)ony pole$ jeli zaraz (ichaa nie wypuszcz-.
Aic ta+ %yo po ni+M... 6hwaa 7o)uM 6hwaa 7o)u M... 9na+ ja )o
M Aie dzi$ to jutro kt.rakolwiek z tych dw.ch takie iskry z
nie)o wykrzesze$ 1e si' od nich serce w ni+ jak hu%a zaj+ie.
>y+czase+ panna =rohojowska piewaa dalej/
Decz )dy paw'1a
Harde)o +'1a
Przed )rote+ nie o%roni#
(da %iao)owa
<ak1e si' schowa
4 )dzie si' %iedna SchroniN
# >ak si' %iao)owy tych )rot.w %oj- jak pies sada # szepn-
pani stolnikowej 9a)o%a. # &le przyznaj$ wapani do%rodzika$ 1e
nie %ez jakowych ukrytych za+iar.w te sikory tu przywioza.
Setne dziewkiM Szcze).lniej .w hajduczek$ 1e%y+ tak zdr.w %yM
6hytr- (icha +a siostrzyczk'$ coN Pani (akowiecka uczynia
istotnie %ardzo chytr- +in'$ kt.ra zreszt- zupenie nie przypada
do jej prostodusznej$ poczciwej twarzy$ i odrzeka/ # (ylao si'
o ty+ i o owy+$ jak to zwykle na+$ niewiasto+$ na prze%ie)oci
nie %raknie. (.j +-1 +a tu przyjecha na elekcj'$ a ja dziewczyny
wczeniej za%raa+$ %o >atar.w tylko u nas patrze. Ldy%y za
+iao z te)o co szcz'liwe)o dla (ichaa si' zdarzy$
o,iarowaa%y+ si' piechot- do jakie)o cudowne)o o%razu. # 9darzy
si'$ zdarzyM # rzek 9a)o%a.
# 8%ie dziewczyny z wielkich do+.w i o%ie dostatnie$ a i to co
w dzisiejszych ci'1kich czasach znaczy... # Aie +nie tak- rzecz
trze%a powtarza. (ichaow- ,ortun' wojna zjada$ cho wie+$ 1e
+a co )rosiwa na prowizji u wielkich pan.w. 7rali+y nieraz
zna+ienite upy$ +ocia pani$ a cho si' to na dyskrecj'
het+a5sk- oddawao$ przecie cz' sza na podzia$ jak si' to
+.wi u nas po 1oniersku / "od sza%li". Aa (ichaow- tyle nieraz
wypadao$ 1e )dy%y %y wszystko zachowa$ +ia%y dzi pi'kn-
,ortun'. &le to 1onierz nie patrzy na jutro$ jeno dzi hula. &
(icha %y%y i wszystko przehula$ )dy%y nie to$ 1e+ )o zawsze
powci-)a. Powiadasz tedy wapani$ 1e to dziewki wielkiej krwiN
# W =rohojowskiej jest senatorska krew. Prawda i to$ 1e ta+ nasze
po%rze1ne kasztelanie to nie krakowska$ a s- i takie$ o kt.rych
+ao kto w ;zeczypospolitej sysza? ale przecie$ kto raz na
krzele zasiad$ ten sw.j splendor i poto+stwu przekazuje. 6o za
do paranteli$ to <eziorkowska prawie jeszcze =rohojowsk-
przewy1sza. # Prosz'$ prosz'M ja sa+ si' od pewne)o kr.la
(asa)iet.w wywodz'$ wi'c lu%i' o czyi+ pokrewie5stwie posucha.
# 9 tak wysokie)o )niazda <eziorkowska si' znowu nie wywodzi$ ale
jeli wapan 1yczysz posucha... %o +y ta+ w naszych stronach
ka1de)o do+u na palcach +o1e+y wyliczy koli)acje... 8w.1 ona
jest krewna / i Potockich$ i <azowieckich$ i Qaszcz.w. Widzi
wapan$ to %yo tak.. >u pani stolnikowa roz)arn'a ,ady sukni
i usadowia si' wy)odniej$ a%y 1adnej w ulu%iony+ opowiadaniu nie
znaleB przeszkody? rozstawia palce jednej doni$ a wskazuj-cy
dru)iej przy)otowaa do liczenia dziadk.w i %a%ek$ po czy+
zacz'a/ # 6.rka pana <aku%a Potockie)o$ Cl1%ieta$ z dru)iej je)o
1ony$ <azowieckiej$ wysza za pana <ana S+iotanko$ chor-1e)o
podolskie)o... # 9akonotowae+ M # rzek 9a)o%a.
# 9 te)o +a1e5stwa urodzi si' pan (ikoaj S+iotanko$ tako1
chor-1y podolski. # H+ M Pi'kna )odnoM
# >en %y 1onaty pierwszy raz z =orohostaj... nieM z ;o1y5sk-...
nieM z Woronicz.wn-... 7odaj1e ci'M zapo+niaa+M # Wieczny jej
pok.j$ jakkolwiek si' nazywaa M # rzek z powa)- 9a)o%a. # &
dru)i raz o1eni si' z Qaszcz.wn-...
# >u+ )o czekaM <aki1 %y te)o +a1e5stwa e,,ectusN
# Synowie i+ po+arli...
# *a1da rado krucha w ty+ wiecie...
# & z czterech c.rek naj+odsza$ &nna$ posza za <eziorkowskie)o$
her%u ;awicz$ ko+isarza do roz)raniczenia Podola$ kt.ren %y
pote+$ jeli si' nie +yl'$ i +iecznikie+ podolski+. # 7y$
pa+i'ta+M # rzek z ca- pewnoci- 9a)o%a.
# 9 te)o +a1e5stwa$ widzisz wapan$ rodzi si' 7asia.
# Widz' i to przy ty+$ 1e si' w tej chwili z *etlin)owe)o
sztur+aka przy+ierza. <ako1 =rohojowska i +ay rycerz zaj'ci %yli
roz+ow-$ a panna 7asia +ierzya so%ie dla rozrywki ze sztur+aka
ku oknu. Pani (akowiecka pocz'a si' na ten widok trz- i
piszcze. # Wapan so%ie nie wyi+a)inujesz$ co ja +a+ z t-
dziewczyn-M 6zysty hajda+akaM # Ee%y wszyscy hajda+akowie %yli
tacy$ zaraz %y+ do nich przystaM # <ej nic w )owie$ jeno or'1
a konie$ a wojnaM ;az wyrwaa si' z do+u na polowanie na kaczki$
z )uldynk-. 9alazo to )dzie +i'dzy trzciny$ a1 tu patrzy/
trzciny si' rozsuwaj- i co widziN... Low' >atarzyna$ kt.ry
trzcina+i pod wie si' przekrada... 4nna %ya%y si'
przestraszya$ a ta %ieda kiedy nie )ruchnie z )uldynki. >atarzyn
chlup w wod'M Aa +iejscu$ i+ainuj so%ie wapan$ )o poo1ya...
i czy+N... kaczy+ rute+... >u pani (akowiecka pocz'a si' zn.w
trz- i chychota nad przy)od- >atarzyna$ po czy+ dodaa/ # 4
co prawda$ ocalia nas wszystkich$ %o cay cza+%ulik szed? ale
1e wr.ciwszy naro%ia alar+u$ wi'c +ieli+y czas z czeladzi- w
lasy uskoczyM 2 nas tak ci-)leM... >warz 9a)o%y o%laa si'
taki+ zachwyte+$ 1e a1 oko na chwil' przy+ru1y$ za czy+ zerwa
si'$ poskoczy do dziewczyny i ni+ si' opatrzya$ pocaowa j-
w czoo. # >o od stare)o 1onierza za te)o >atarzyna w trzcinachM
# rzek. Panienka potrz-sn'a za+aszycie swoj- pow- czupryn-. #
6oN zadaa+ +u %o%uM # zawoaa swy+ wie1y+$ dziecinny+
)osikie+$ kt.ry tak dziwnie %rz+ia wo%ec sensu jej s.w. #(.j1e
ty hajduczku naj+ilszyM # rzek rozrzewniony 9a)o%a. # &le co
ta+ jeden >atarM Wapanowiecie tysi-ca+i ich nasiekli$ i
Szwed.w$ i Aie+c.w$ i W')rzyn.w ;akocze)o. 6o ja ta+ przy
wapanach znacz'$ przy takich rycerzach$ jakich dru)ich w caej
;zeczypospolitej nie +asz. Wie+ doskonaleM ohoM # 7'dzie+ ci'
uczy sza%elk- ro%i$ kiedy +asztaki ani+usz. <a ju1 troch'
przyci'1ki$ ale (icha to tak1e +istrz. Panienka na tak-
propozycj' a1 podskoczya w ).r'$ nast'pnie pocaowaa w ra+i'
pana 9a)o%' i dy)n'a +ae+u rycerzowi +.wi-c/ # =zi'kuj' za
o%ietnic'M <u1 troch' u+ie+M
&le Woodyjowski cay %y zaj'ty roz+ow- z *rzysi- =rohojowsk-$
wi'c odpowiedzia z dystrakcj- / # 6o tylko wapanna rozka1eszM
9a)o%a z rozpro+ieniony+ o%licze+ przysiad si' zn.w do pani
stolnikowej latyczowskiej. # (oja +ociwa do%rodziejko # rzek. #
Wie+ ja to do%rze$ jako %akalie tureckie s- wy%orne$ %o+ du)ie
lata w Sta+%ule przesiedzia$ ale i to wie+ tak1e$ 1e wanie
jest sia na nie ako+ych. <ak1e si' to stao$ 1e si' na t'
dziewczyn' nikt dot-d nie zako+iN # =la 7o)aM nie %rako
takich$ kt.rzy si' o%ydwo+ zalecali. & 7ak' to nazywa+y$ +iej-c
si'$ wdow- po trzech +'1ach$ %o naraz trzech )odnych kawaler.w
pucio si' do niej w zaloty/ pan Owirski$ pan *ondracki i pan
Twilichowski. Wszystko szlachta z naszych stron i posesjonaci$
kt.rych koli)acje +o)' tak1e dokadnie wapanu wy+ieni. >o
rzekszy pani stolnikowa rozstawia ju1 znowu palce lewej r'ki
i przyadowaa wskazuj-cy prawej$ lecz 9a)o%a spyta co pr'dzej
/ # 4 c.1 si' z ni+i staoN
# Wszyscy trzej na wojnie dali )arda$ dlate)o te1 to i 7ak'
zowie+y wdow-. # H+M a ona jak1e to przeniosaN
# Widzi wapan$ to u nas codzienna rzecz i rzadko kto$ p.Bne)o
wieku doszedszy$ wasn- +ierci- schodzi. (.wi- nawet u nas$ 1e
i nie wypada inaczej szlachcicowi jak w polu. <ak 7aka to
przeniosaN Pochlipaa troch'$ nie%o)a$ a najwi'cej w stajni$ %o
ju1 jak jej co dole)a$ to ona zaraz do stajni M Posza+ kiedy
za ni- i pyta+/ "Po kt.ry+ paczeszN" & ona na to/ "Po wszystkich
trzech M" 9 te)o responsu zaraz z+iarkowaa+$ 1e 1adne)o so%ie
po szcze).le nie upodo%aa... 4 tak +yl'$ 1e +aj-c )ow' czy+
inny+ zaprz-tni't-$ wcale ona jeszcze woli %o1ej nie czuje?
*rzysia wi'cej$ ale 7aka chy%a jeszcze nicM... # PoczujeM #rzek
9a)o%a. # (ocia do%rodziejkoM (y to najlepiej rozu+ie+yM
Poczuje$ poczujeM... # >akie nasze przeznaczenieM # odpowiedziaa
pani stolnikowa. # 8t.1 to wanieM 9 ust +i to wapani wyj'aM
=alsz- roz+ow' przerwao z%li1enie si' +odszej ko+panii. (ay
rycerz %ardzo %y ju1 o+ielony do panny *rzysi$ a ona$ widocznie
przez do%ro serca$ zaj+owaa si' ni+ i je)o s+utkie+ tak$ jak
lekarz zaj+uje si' chory+. 4 +o1e wanie dlate)o wi'cej
okazywaa +u 1yczliwoci$ ni1 pozwalaa na to ich kr.tka
znajo+o. &le 1e pan (icha %y %rate+ stolnikowej$ a panienka
krewn- jej +'1a$ wi'c niko)o to nie dziwio. 7aka nato+iast
zostaa jako%y na u%oczu i tylko pan 9a)o%a zwraca na ni-
ustawiczn- uwa)'. Decz zreszt- %yo jej to widocznie wszystko
jedno$ czy si' kto ni- zaj+owa$ czy nie. 9 pocz-tku spo)l-daa
z podziwienie+ na o%ydw.ch rycerzy$ ale z r.wny+ podziwienie+
przypatrywaa si' i cudnej *etlin)owej %roni porozwieszanej na
cianach. Pote+ zacz'a troch' zie#wa$ pote+ oczy kleiy si'
coraz %ardziej$ a wreszcie rzeka/ # <ak si' kropn' spa$ tak si'
pojutrze chy%a o%udz'...
Po tych sowach rozeszli si' zaraz wszyscy$ %o niewiasty %yy
%ardzo zdro1one i czekay tylko na .1ek posanie. Ldy pan
9a)o%a znalaz si' wreszcie sa+ na sa+ z Woodyjowski+$ naprz.d
pocz- +ru)a znacz-co$ nast'pnie za o%sypa +ae)o rycerza
)rade+ lekkich kuak.w. # (ichaM a co (icha$ h'N jak rzepyM coN
+niche+ zostaniesz$ coN & ta %or.wka =rohojowska$ s+acznaN & .w
hajduczek r.1owiuchny$ uch M 6.1 ty na to$ (ichaleN # 6.1$ nicM #
odpowiedzia +ay rycerz.
# Pryncypalnie +i si' .w hajduczek uda. >o powiada+ ci$ 1e
kiedy+ przy niej podczas wieczerzy siedzia$ tak +nie od niej
pieko jak od piecyka. # *oza to jeszcze? ta+ta )dzie
stateczniejszaM
# =rohojowska w')ierska liwka$ istna w')ierska liwkaM &le
ta+ten orzeszekM... =ali%.)$ 1e%y+ +ia z'%yM... chciae+ rzec$
1e%y+ +ia tak- c.rk'$ to%ie jedne+u %y+ j- odda. (i)da$
powiada+$ +i)daM Woodyjowski pos+utnia na)le$ %o +u si'
przypo+niay przezwiska$ jakie pan 9a)o%a &nusi 7orzo%ohatej
dawa. <ako 1ywa stan'a +u na)le w +yli i pa+i'ci jej posta$
jej twarz +alutka$ jej cie+ne warkocze$ jej wesoo i
szcze%iotanie$ i spos.% patrzenia. >e o%ie %yy +odsze$ ale
przecie ta+ta %ya dro1sza stokro od wszystkich +odszych...
(ay rycerz ukry twarz w doniach i 1al porwa )o ty+ wi'kszy$
1e niespodziany. 9a)o%a zadziwi si'/ czas jaki +ilcza i
patrzy niespokojnie$ nast'pnie rzek / # (ichale$ co ci toN
Prze+.w$ dla 7o)aM
Woodyjowski prze+.wi/
# >yle ich 1yje$ tyle ich chodzi po wiecie$ jeno +oje)o
ja)ni-tka ju1 nie +a$ jeno jej jednej ni)dy ju1 nie o%acz'M...
9a czy+ %.l +u )os zdawi$ wi'c czoo wspar o por'cz awy i
pocz- szepta przez zacini'te war)i / # 7o1e M 7o1e M 7o1e M...
Panna 7asia dopilnowaa jednak Woodyjowskie)o$ 1e%y j- ",echt.w"
uczy$ on za nie od+.wi$ %o po kilku dniach$ cho zawsze wola
=rohojowsk-$ jednak i 7ak' %ardzo polu%i$ ile 1e zreszt- trudno
jej %yo nie lu%i. Pewne)o poranku zacz'a si' tedy pierwsza
lekcja$ ).wnie chepliwoci- 7aki wywoana i jej upewnienia+i$
jako 1e ju1 t' sztuk' wcale nieBle posiada i nie %yle kto potra,i
jej pola dotrzy+a. # Starzy 1onierze +nie uczyli # +.wia #
kt.rych u nas nie %rak$ a wiado+o przecie$ 1e nie +asz nad
naszych szer+ierz.w... 7a$ to jeszcze pytanie$ czy%ycie i
wapanowie r.wnych so%ie nie znaleBli. # 6o wapanna +.wisz #
zawoa 9a)o%a # +y w cay+ wiecie r.wnych nie +a+yM #
6hciaa%y+$ 1e%y si' pokazao$ i1 i ja r.wna. Aie spodziewa+ si'$
ale chciaa%y+M # Aa strzelanie z %andoleciku to i ja %y+ si'
popr.%owaa # rzeka +iej-c si' pani (akowiecka. # =la 7o)aM
chy%a sa+e a+azonki w Datyczowskie+ +ieszkaj- # rzek 9a)o%a.
>u zwr.ci si' do =rohojowskiej/
# & wapanna jak- %roni- najlepiej wadaszN
# Eadn- # odpowiedziaa *rzysia.
# &haM 1adn-M # zakrzykn'a 7aka. 4 tu przedrwiwaj-c *rzysi'
pocz'a piewa/
Wierzcie$ rycerze$
Aa nic pancerze$
Aa nic si' tarcze zdayM
Przez stal$ 1elazo
W serce si' wra1-
*upida ostre strzayM
# >ak- ona %roni- wadnie$ nie %.jcie si'M # dodaa zwracaj-c si'
do Woodyjowskie)o i 9a)o%y. # Szer+ierz te1 z niej nie lada #
WychodB wapannaM # rzek pan (icha chc-c ukry lekkie
po+ieszanie. # Cj$ 7o1eM 1e%y si' pokazao$ co ja +yl'M #
zawoaa 7asia ru+ieni-c si' z radoci. 4 stan'a zaraz w pozycji
+aj-c lekk- polsk- sza%elk' w prawicy$ lew- za r'k' zasun'a za
plecy i z wysuni't- piersi- naprz.d$ z podniesion- )ow- i
rozd'ty+i chrapka+i %ya tak adna i tak r.1owa$ 1e 9a)o%a
szepn- do pani stolnikowej / # Eaden )-siorek$ cho%y ze
stuletni+ w')rzyne+$ nie udelektowa%y +nie tak swy+ widokie+ M #
2wa1 wapanna # rzek Woodyjowski # ja si' tylko %'d' %roni$
ni razu nie przytn'$ a wapanna atakuj$ jak si' jej 1ywnie
podo%a. # =o%rze. *iedy za wapan %'dziesz chcia$ 1e%y+
przestaa$ to +i sowo rzeknij. # (o)o%y si' i tak sko5czy$
kiedy %y+ tylko zechciaM.. # & to jaki+ sposo%e+N
# 7o takie+u szer+ierzykowi atwie %y+ sza%elk' z r-k wytr-ci
zdoa. # 9o%aczy+yM
# Aie zo%aczy+y$ %o te)o przez polityk' nie uczyni'.
# Aie trze%a tu 1adnej polityki. 2czy5 to wa$ jeli zdoasz.
Wie+$ 1e +niej u+ie+ od wapana$ ale te)o przecie so%ie nie da+
uczyniM # Wi'c wapanna pozwalaszN
# Pozwala+ M
# =aj1e spok.j$ hajduczku najsodszy # rzek 9a)o%a. # 8n to z
najwi'kszy+i +istrza+i czyni. # 9o%aczy+yM # powt.rzya 7asia. #
9aczynaj+yM # rzek Woodyjowski$ nieco zniecierpliwiony
przechwaka+ i dziewczyny. 9acz'li.
7asia przyci'a okrutnie$ skacz-c przy ty+ jak konik polny.
Woodyjowski za sta w +iejscu$ czyni-c$ wedle swe)o zwyczaju$
+alusie5kie ruchy sza%l- i nie %ardzo nawet zwa1aj-c na atak. #&
wapan to si' ode +nie jak od uprzykrzonej +uchy o)aniaszM#
zawoaa podra1niona 7asia. # <a1 si' z wapann- nie pr.%uj'$
jeno j- ucz'M # odpar +ay rycerz.# =o%rze takM <ak na
%iao)ow'$ wcale nieBleM Spokojniej z doni-M # <ak na
%iao)ow'N (asz wapan za %iao)ow'M +aszM +aszM &le pan
(icha$ lu%o 7asia za1ya swych ci' najzna+ienitszych$ nic nie
+ia. 8wsze+$ u+ylnie pocz- roz+awia z 9a)o%-$ a%y okaza$
jak +ao d%a o 7asine ciosy. # 8dst-p wapan od okna$ %o pannie
cie+no$ a cho sza%la wi'ksza od i)y$ za to +a panna +niej
eksperiencji do sza%li ni1 do i)y. 6hrapki 7asi rozd'y si'
jeszcze wi'cej$ a czupryna spada cakie+ na %yszcz-ce oczka. #
Wapan +nie lekcewa1yszN # spytaa dysz-c +ocno.
# Aie oso%'$ %ro5 7o1eM
# Aie cierpi' pana (ichaaM
# (asz$ %akaarzu$ za tw- nauk'M # odpowiedzia +ay rycerz. Po
czy+ zn.w do 9a)o%y/
# =ali%.)$ 1e nie) zaczyna pada.
# 8t$ nie)M nie)M nie)M # powtarzaa przycinaj-c 7aka. #
7aka$ dosyM ledwie ju1 dyszyszM # wtr-cia pani stolnikowa. #
Ao$ trzy+aj wapanna sza%l'$ %o wytr-c'M
# 9o%aczy+yM
# & ot M
4 sza%elka$ wy,run-wszy jako ptak z r-k 7asi$ upada z %rz'kie+
a1 koo pieca. # >o ja sa+aM niechc-cyM >o nie wapanM # woaa
ze za+i w )osie panienka i chwyciwszy w +i) sza%elk'$ znowu
przyci'a. # Spro%uj wapan teraz...
# & otM # powt.rzy pan (icha.
4 sza%elka zn.w si' znalaza pod piece+.
Pan (icha za rzek/
# Aa dzisiaj doM
Pani stolnikowa pocz'a dr)a i piszcze )oniej jak zwykle$
7asia za staa na rodku iz%y$ z+ieszana$ odurzona$ dysz-c
+ocno$ )ryz-c war)i i tu+i-c zy$ kt.re prze+oc- cisn'y si' jej
do oczu. Wiedziaa$ 1e ty+ %ardziej %'d- si' +ieli$ je1eli
wy%uchnie pacze+$ i koniecznie chciaa si' wstrzy+a$ ale
widz-c$ 1e nie zdoa$ wypada na)le z iz%y. # =la 7o)aM #
zawoaa pani stolnikowa. # Pewnie do stajni ucieka$ a taka
z)rzana... jeszcze j- za+r.z chyci. >rze%a chy%a p.j za ni-M
*rzysiu$ nie wychodBM >o rzekszy wysza i porwawszy ciep- ju%k'
w sieni$ %ie)a z ni- do stajni$ a za ni- %ie) 9a)o%a$
niespokojny o swe)o hajduczka. 6hciaa wy%iec i =rohojowska$ lecz
+ay rycerz chwyci j- za r'k'. # Syszaa wapanna zakazN Aie
puszcz' tej r'ki$ p.ki nie wr.c-. 4 rzeczywicie nie puszcza.
& %ya to r'ka jako%y atasowa$ +i'kka? panu (ichaowi wydao
si'$ 1e jaki stru+ie5 ciepy przepywa z tych cienkich palc.w
w je)o koci$ sprawuj-c w nich lu%o niezwyk-$ wi'c trzy+a je
coraz +ocniej. Dekkie ru+ie5ce przeleciay przez s+a)aw- twarz
*rzysi.
# >o+$ widz'$ %ranka w jasyr wzi'ta M # rzeka.
# *to %y taki jasyr wzi-$ sutanowi nie +ia%y cze)o zazdroci$
kt.ren i sutan p. pa5stwa swoje)o ch'tnie %y za tak- odda. #
&le%y +nie wapan przecie po)ano+ nie sprzedaM
# <ako%y+ i duszy dia%u nie sprzedaM
>u po+iarkowa pan (icha$ 1e chwilowy zapa z%yt daleko )o
unosi$ i poprawi/ # <ako%y+ i siostry nie sprzedaM
& =rohojowska odrzeka powa1nie/
# >o wapan utra,i. Siostr- a,ekte+ jeste+ dla pani
stolnikowej$ %'d' i wapanow-. # =zi'kuj' z serca # rzek pan
(icha cauj-c jej r'k' # %o +i okrutnie pociechy potrze%a. #
Wie+$ wie+M # powt.rzya panienka # ja+ te1 sierotaM
>u +aa ezka stoczya si' jej z powieki i osiada na owy+ puszku
nad usta+i. & Woodyjowski patrzy na ezk'$ na usta lekko
ocienione$ wreszcie rzek/ # >aka wapanna do%ra jako wanie
anioM <u1 +i ul1yoM *rzysia u+iechn'a si' sodko.
# =aj 7o1e wapanuM
# <ak +i 7.) +iyM
6zu przy ty+ +ay rycerz$ 1e )dy%y powt.rnie pocaowa j- w
r'k'$ to %y +u jeszcze %ardziej ul1yo. &le w tej chwili wesza
pani (akowiecka. # 7aka ju%k' wzi'a # rzeka # ale w takiej
jest kon,uzji$ 1e za nic nie chce przyj. Pan 9a)o%a u)ania si'
za ni- po caej stajni. <ako1 9a)o%a$ nie szcz'dz-c pociech i
perswazyj$ nie tylko si' u)ania za 7ak- po caej stajni$ ale
wypar j- wreszcie na dw.r w tej nadziei$ 1e j- pr'dzej do
ciepej iz%y na+.wi. 8na u+ykaa przed ni+ powtarzaj-c/ #8t.1 nie
p.jd'M Aiech +nie za+r.z chyciM Aie p.jd'M nie p.jd'M... # Aa
koniec dostrze)szy ju1 przy do+u sup ze szcze%la+i$ a na ni+
dra%in'$ skoczya na ni- jak wiewi.rka i opara si' dopiero na
skraju dachu. >a+ siadszy zwr.cia si' ku panu 9a)o%ie i na
wp. ju1 ze +ieche+ zawoaa/ # =o%rze$ p.jd'$ jeli wapan
wleziesz tu po +nieM
# & c.1 to ja koczur jeste+$ hajduczku$ 1e%y+ za to%- po dachach
aziN >ak to +i pacisz za to$ 1e ci' kocha+N # 4 ja wapana
kocha+$ ale z dachuM
# =ziad swoje # %a%a swojeM 9aB +i tu zarazM
# Aie zlaz'M
# O+iech$ jak +i 7.) +iy$ 1e%y do serca tak %ra kon,uzj'M Aie
to%ie$ asico utrapiona$ ale *+icicowi$ kt.ren za +istrza nad
+istrze uchodzi$ Woodyjowski to sa+o uczyni # i nie na 1arty$
lecz w pojedynku. <e+u najzna+ienitsi szer+ierze woscy$
nie+ieccy i szwedzcy nie du1ej jak przez jeden pacierz +o)li da
op.r$ a tu jeden %-k taki do serca %ierze przepraw'. PeM wstydB
si'M 9aB$ zaBM Przecie ty si' dopiero uczyszM # &le pana
(ichaa nie cierpi'M
# 7o)a ta+M 9a to$ 1e eSRuisitissi+us w ty+$ co sa+a chcesz
u+ieN Powinna )o ty+ %ardziej kochaM Pan 9a)o%a nie +yli
si'. 2wiel%ienie 7asi dla +ae)o rycerza wzroso po+i+o jej
kon,uzji$ ale odrzeka/ # Aiech )o *rzysia kochaM
# 9aB$ zaBM
# Aie zlaz'M
# =o%rze$ to siedB? powie+ ci jeno$ 1e to nawet i niepolitycznie
pannie na dra%inie siedzie$ %o ucieszny +o1e da wiatu
prospektM # & nieprawdaM # rzeka 7asia o)arniaj-c r'ko+a ju%k'.
# <a ta+ stary$ oczu nie wypatrz'$ ale zaraz tu wszystkich
zawoa+$ niech si' dziwuj-M # <u1 zlaz'M # woaa 7asia.
Wte+ 9a)o%a zwr.ci si' w %ok do+u.
# =ali%.)$ kto idzieM # rzek.
<ako1 zza w')a ukaza si' +ody pan Aowowiejski$ kt.ry
przyjechawszy konno$ przywi-za konia przy %ocznej ,urcie$ sa+
za o%chodzi do+ pra)n-c wej przez ).wne drzwi. 7asia
ujrzawszy )o znalaza si' w dw.ch skokach na zie+i$ lecz niestety
%yo ju1 za p.Bno. Pan Aowowiejski widzia j- zeskakuj-c- z
dra%iny$ wi'c stan- z+ieszany$ zdu+iony$ o%lany ru+ie5ca+i jak
panna? 7asia staa przed ni+ tak sa+o. &1 na)le zakrzykn'a/ #
=ru)a kon,uzjaM
Pan 9a)o%a$ roz%awiony wielce$ +ru)a czas jaki swy+ zdrowy+
okie+$ na koniec rzek/ # Pan Aowowiejski$ nasze)o (ichaa
przyjaciel i podko+endny$ a to jest panna =ra%inowska... t,uM...
chciae+ powiedzie/ <eziorkowskaM Aowowiejski przyszed pr'dko
do sie%ie$ a 1e %y to 1onierz %ystre)o dowcipu$ cho +ody$
wi'c skoni si' i podni.sszy oczy na cudne zjawisko$ rzek / #
=la 7o)aM r.1e na nie)u w *etlin)owy+ o)rodzie kwitn-M & 7asia
dy)n-wszy +rukn'a sa+a do sie%ie/
# =la inne)o nosa ni1 tw.jM
Po czy+ rzeka %ardzo wdzi'cznie/
# Prosz' do ko+natM
4 sun'a sa+a naprz.d$ a wpadszy pr'dko do iz%y$ w kt.rej pan
(icha siedzia z reszt- ko+panii$ zawoaa ro%i-c przytyk do
czerwone)o kontusza pana Aowowiejskie)o/ # Lil przyleciaM 9a
czy+ siada na stoku$ zo1ywszy r'ce w +adrzyk$ a %uzi' w ciup$
jak przystao na skro+n- i przystojnie wychowan- panienk'. Pan
(icha przedstawi +ode)o przyjaciela siostrze i *rzysi
=rohojowskiej$ a .w ujrzawszy dru)- pann'$ chocia1 w od+ienny+
rodzaju$ lecz r.wnie niepoledniej urody$ z+iesza si' po raz
wt.ry? pokry to jednak ukone+ i dla dodania so%ie ,antazji r'k-
do w-s.w$ kt.re +u jeszcze nie rosy$ si')n-. 9akr'ciwszy tedy
palca+i nad war)-$ zwr.ci si' do Woodyjowskie)o i opowiedzia
+u cel swe)o przy%ycia. 8to pan het+an wielki pilnie po1-da
widzie +ae)o rycerza. @ ile pan Aowowiejski si' do+yla$
chodzio o jak- ,unkcj' wojskow-$ het+an %owie+ ode%ra wie1o
kilka list.w$ +ianowicie od pana Wilczkowskie)o$ od pana
Silnickie)o$ od pukownika. Piwo i od innych ko+endant.w na
2krainie i Podolu rozrzuconych$ z doniesienia+i o kry+skich
wypadkach$ kt.re nie zapowiaday si' po+ylnie. # Sa+ chan i
sutan La)a$ kt.ry z na+i u Podhajec paktowa # +.wi dalej pan
Aowowiejski # chc- pakt.w dotrzy+a? ale 7udziak szu+i ju1 jako
ul na wyroju? %iao)rodzka orda r.wnie1 si' %urzy? ci nie chc-
ni chana$ ni La)i sucha... # <u1 +i to pan So%ieski kon,idowa
i o rad' pyta # rzek 9a)o%a. # 6o ta+ +.wi- teraz o wionieN #
Powiadaj-$ 1e z pierwsz- traw- ruszy si' na pewno to ro%actwo$
kt.re znowu trze%a %'dzie wy)nie # odpowiedzia pan
Aowowiejski. >o rzekszy okrutne)o +arsa postawi i pocz- w-sy
tak kr'ci$ 1e a1 +u ).rna war)a poczerwieniaa. 7asia$ patrz-c
%ystrze spostrze)a to zaraz$ wi'c zasun'a si' nieco w ty$ %y
jej pan Aowowiejski nie widzia$ i dalej tak1e w-sy kr'ci
naladuj-c +odociane)o kawalera. Pani stolnikowa z)ro+ia j-
zaraz oczy+a$ lecz jednoczenie pocz'a dr)a ta+uj-c usilnie
+iech? pan (icha r.wnie1 war)i przy)ryza$ a =rohojowska
spucia tak oczy$ 1e a1 jej du)ie rz'sy rzucay cie5 na
policzki. # Wapan # rzek 9a)o%a # +ody czek$ ale
dowiadczony 1onierzM # (a+ dwadziecia dwa lat$ a sied+$ nie
wy+awiaj-c$ ojczyBnie su1'$ %o w pi'tnasty+ roku w pole z in,i+y
ucieke+M # odpowiedzia +odzie5czyk. # 4 ze stepe+ si' zna$ i
trawa+i u+ie chodzi$ i jak kania na pardwy na ordy5c.w spada #
doda pan Woodyjowski. # 9a)o5czyk to nie ladaM <e+u si' >atar
w stepie nie przytai M Pan Aowowiejski spon- z ukontentowania$
1e )o chwal%a z tak sawnych ust wo%ec panien spotykaa. 7y to
przy ty+ nie tylko jastrz-% stepowy$ ale i pi'kny chopak$
czarniawy$ wichra+i spalony. Aa twarzy nosi %lizn' od ucha a1
do nosa$ kt.ry od przyci'cia z jednej strony %y cie5szy ni1 z
dru)iej. 8czy +ia %ystre$ przywyke w dal patrzy$ nad ni+i
+ocne czarne %rwi$ zroni'te nad nose+ i tworz-ce jako%y uk
tatarski. Aa wy)olonej )owie wichrzy +u si' czarny$ nies,orny
czu%. 7asi podo%a si' i z +owy$ i z postawy$ ale +i+o te)o nie
przestaa )o udawa. # Prosz'M # rzek 9a)o%a. # (io widzie
stary+ jak ja$ 1e )odne nas +odsze pokolenie rocie. # <eszcze
nie )odneM # odpar Aowowiejski.
# 6hwal' i +odesti'M ;ycho patrze$ jak wapanu zaczn- i ko+endy
po+niejsze powierza. # <ak1eM # zawoa pan (icha # ju1 %ywa
ko+endante+ i na wasn- r'k' )ro+iM Pan Aowowiejski pocz- tak
w-sy kr'ci$ 1e o +ao so%ie war)i nie urwa. & 7asia$ nie
spuszczaj-c z nie)o oczu$ podniosa r.wnie1 o%ie r'ce do twarzy
i naladowaa )o we wszystki+. Decz sprytny 1onierz spostrze)
wkr.tce$ 1e spojrzenia caej ko+panii kieruj- si' w %ok$ ta+
)dzie nieco za ni+ siedzi owa panna$ kt.r- na dra%inie widzia$
i zaraz do+yli si'$ 1e +usi ona ta+ co przeciw nie+u knowa.
Ai%y wi'c nie zwa1aj-c roz+awia dalej i w-s.w po stare+u szuka$
wreszcie upatrzywszy chwil' o%r.ci si' takszy%ko$ 1e 7asia nie
+iaa czasu ni oczu od nie)o odwr.ci$ ni r-k od twarzy odj-.
9aczerwienia si' te1 okrutnie i sa+a nie wiedz-c$ co czyni$
powstaa z krzesa. Wszyscy si' troch' z+ieszali i nastaa chwila
+ilczenia. Aa)le 7asia uderzya si' r'ko+a po sukience. # >rzecia
kon,uzjaM # zakrzykn'a swy+ sre%rny+ )ose+.
# (oja +ocia pannoM # rzek 1ywo pan Aowowiejski. #9araz
spostrze)e+$ i1 si' za +n- co nieszczere)o dzieje. Przyznaj'$
1e +i za w-sa+i t'skno$ ale jeli ich$ nie doczeka+$ to dlate)o$
1e dla ojczyzny pole)n'$ a w taki+ razie +a+ nadziej'$ 1e pr'dzej
na pacz ni1 na u+iech u wapanny zaro%i'. 7asia staa ze
spuszczony+i oczy+a$ szczery+i sowy kawalera ty+ %ardziej
zawstydzona. # (usisz jej wapan wy%aczy # rzek 9a)o%a. #
Pocha jest$ %o +oda$ ale to zote serceM & ona$ jak%y na
potwierdzenie s.w pana 9a)o%y$ szepn'a zaraz po cichu / #
Przeprasza+ wapana... %ardzo...
Pan Aowowiejski za chwyci j- w tej sa+ej chwili za r'ce i
pocz- je caowa. # =la 7o)aM <u1 te1 wapanna do serca nie
%ierzM >o ja przecie nie 1aden %ar%arus. (nie to nale1y
przeprasza wapann' za to$ 1e+ +ia jej za%aw' popsowa. (y
sa+i$ 1onierze$ kocha+y si' w pustocie M (ea culpa M<eszcze raz
te r-cz'ta pocauj'$ a jeli p.ty +a+ caowa$ p.ki +i wapanna
nie wy%aczysz$ to # na rany %oskie # nie odpuszczaj cho%y do
wieczora M # 8$ to )rzeczny kawalerM Widzisz$ 7asiu M # rzeka
pani (akowiecka. # Widz'M # odpowiedziaa 7asia.
# <u1 i do%rzeM # zawoa pan Aowowiejski.
>o powiedziawszy wyprostowa si' i z wielk- ,antazj- do w-s.w z
przyzwyczajenia si')n-$ ale si' wnet spostrze) i wy%uchn-
szczery+ +ieche+? 7asia za ni+$ inni za 7asi-. Wesoo o)arn'a
wszystkich. 9a)o%a kaza zaraz jedn- i dru)- %utl' z *etlin)owej
piwnicy przynie i do%rze i+ si' dziao. Pan Aowowiejski$
stukaj-c ostro)- o ostro)'$ czupryn' palca+i nastrosza i coraz
o)niciej na 7asi' spo)l-da. Spodo%aa +u si' %ardzo. Sta si'
te1 wy+owny niepo+iernie$ a 1e to przy het+anie %'d-c 1y na
wielki+ wiecie$ wi'c +ia co opowiada. Prawi tedy o sej+ie
conKocationis$ o je)o zako5czeniu i o ty+$ jak si' piec pod
ciekawy+i ar%itra+i w iz%ie senatorskiej$ ku wielkiej uciesze
wszystkich$ zawali. 8djecha na koniec a1 po o%iedzie$ +aj-c
oczy$ serce i dusz' 7asi pen-.
>e)o sa+e)o dnia oznaj+i si' +ay rycerz u het+ana$ kt.ry
kazawszy )o zaraz puci rzek +u/ # (usz' ;uszczyca do *ry+u
wysa$ a%y patrzy$ na co si' ta+ zanosi$ i a%y u chana o
dotrzy+anie pakt.w koata. 6hceszli na nowo wst-pi do su1%y
i ko+end' po ni+ o%j-N >y$ Wilczkowski$ Silnicki i Piwo
%'dziecie +ie oko na =orosza i na >atar.w$ kt.ry+ ni)dy zupenie
u,a nie +o1na. Pan Woodyjowski pos+utnia. Przecie oto kwiat
wieku przesu1y. Przez cae dziesi-tki lat spokoju nie zazna?
1y w o)niu$ w dy+ach$ w trudzie$ w %ezsennoci$ )odzie$ %ez
dachu nad )ow-$ %ez )arci so+y do snu. 7.) wie$ jakiej krwi
nie toczya ju1 je)o sza%la. Ai si' ustali$ ni si' o1eni.
Stokro +niej zasu1eni po1ywali ju1 pane+ %ene +erentiu+$
dochodzili do honor.w$ urz'd.w$ starostw. 8n %o)atszy+ pocz-
su1y$ ni1 %y teraz. & jednak oto zachciano na nowo ni+
za+iata jak star- +iot-. Przecie i dusz' +ia rozdart- na
dwoje? za czy+ zaledwie znalazy si' sodkie i przyjazne r'ce$
kt.re pocz'y +u rany o%wi-zywa$ ju1 +u kazano zrywa si' i
lecie na pustynne$ dalekie %rze)i ;zeczypospolitej %ez wz)l'du$
1e on znu1on tak %ardzo na duszy. >o1 )dy%y nie owe zrywania si'
i su1%y$ %y%y si' nacieszy cho par' lat swoj- &nusi-. Ldy o
ty+ wszystki+ teraz po+yla$ )orycz wez%raa w ni+ niepo+ierna?
ale 1e +u si' nie zdao rzecz- )odn- kawalera su1%y swe wy+awia
i przypo+ina$ wi'c odpowiedzia kr.tko/
# Pojad'.
&toli sa+ het+an rzek/
# Aie jeste w su1%ie$ +o1esz od+.wi. Sa+ najlepiej wiesz$ czy
ci to nie za rychoM Woodyjowski na to /
# <u1 +i i u+rze nie za rychoM
Pan So%ieski przeszed si' kilkakrotnie po ko+nacie$ nast'pnie
zatrzy+a si' nad +ay+ rycerze+ i poo1y +u pou,ale r'k' na
ra+ieniu. # <eli ci zy dot-d nie o%eschy$ to ci je wiatr w
stepie osuszy. Harowae ty$ 1onierzyku$ przez cae 1ycie$ haruj
jeszcze. & jeli przyjdzie ci kiedy do )owy$ 1e zapo+niano$ nie
na)rodzono$ spocz- nie dano$ 1e wysu1y nie s+arowane )rzanki$
ale suchy chle%$ nie starostwa$ ale rany$ nie spoczynek$ ale
+'k'$ to jeno z'%y cinij i powiedz/ ">o%ie$ ojczyznoM" 4nnej
pociechy ci nie da+$ %o nie +a+$ jeno chocia1e+ nie ksi-dz$
przecie ci +o)' da zapewnienie$ 1e tak su1-c$ dalej zajedziesz
na wytartej kul%ace niBli inni w posz.stnych karetach i 1e %'d-
takie %ra+y$ kt.re si' przed to%- otworz-$ a przed ni+i za+kn-.
">o%ie$ ojczyzno M " # rzek w duszy pan Woodyjowski dziwi-c si'
zaraze+$ jak het+an +.) tak %ystrze tajne je)o +yli przenikn-.
& pan So%ieski siad naprzeciw i +.wi dalej/
# Aie chc' z to%- )ada jak z podko+endny+$ ale jak z
przyjaciele+$ %a M jako ojciec z syne+ M <eszcze za tych czas.w$
kiedy+y to w o)niu %ywali$ u Podhajec i przedte+ na 2krainie?
kiedy+y ledwie zdu1a +o)li prze+ocy nieprzyjacielskiej$ a tu$
w sercu ojczyzny$ u%ezpieczeni za naszy+i pleca+i Bli ludzie
warcholili si'$ prywat wasnych dochodz-c# przychodzio +nie
nieraz do )owy$ 1e ta ;zeczpospolita z)in- +usi. 9%ytnio tu
swawola nad ade+ panuje$ z%ytnio do%ro pu%liczne prywatny+
sprawo+ ust'powa zwyko... >e)o ni)dzie nie +a w taki+
stopniu... 8t$ )ryzy +nie te konsyderacje i w dzie5 w polu$ i
w nocy w na+iocie$ %o+ so%ie +yla/ "Au M +y 1onierze$ )orzeje+
M... do%rzeM... to nasza powinno i nasz los M &le 1e%y+y to
cho wiedzieli$ 1e z t- nasz- krwi-$ kt.ra wypywa na+ z ran$
wypynie i z%awienie." AieM i tej pociechy nie %yo. 8j$ ci'1kie+
dni prze%ywa pod Podhajca+i$ chocia1e+ wa+ wesoe pokazywa
o%licze$ a%ycie za nie +yleli$ 1e+ o wiktorii w polu
zdesperowa. Dudzi nie +aszM # +ylae+ so%ie # ludzi nie +asz
prawdziwie t' ojczyzn' +iuj-cychM 4 tak +i %yo$ jako%y +i kto
n.1 w pier w%ija. &1 razu pewne)o... %yo to ostatnie)o dnia
w podhajecki+ okopie... )dy+ was w dwa tysi-ce posa do ataku
na dwadziecia sze tysi'cy ordy$ a wycie na oczywist- +ier$
na pewne jatki lecieli z taki+ okrzykie+ i ochot-$ jako%y na
wesele$ przyszo +i na)le na +yl/ "& owi +oi 1onierzeN" 4 7.)
w jednej chwili zdj- ka+ie5 z serca$ i w oczach stao +i si'
jasno. 6i # rzeke+ # z czystej +ioci dla +atki ta+ )in-? ci
nie p.jd- do zwi-zk.w ani do zdrajc.w? z nich utworz' wi'te
%ractwo$ z nich utworz' szko'$ w kt.rej +ode pokolenia uczy
si' %'d-. 4ch przykad$ ich ko+pania podziaa? przez nich ten
nar.d nieszcz'sny si' odrodzi$ prywaty pr.1en$ swawoli niepo+ny$
i stanie jako lew okrutn- +oc w czonkach czuj-cy$ i wiat
zadziwiM >akie to %ractwo z +oich 1onierz.w uczyni'M >u pan
So%ieski sa+ zapon-$ podni.s do ).ry )ow' podo%n- do )owy
rzy+skie)o cezara i wyci-)n-wszy r'ce zawoa/ # PanieM Aie pisz
na naszych +urach (ane$ >ekel$ ParesM i pozw.l +i +oj- ojczyzn'
odrodziM Aastaa chwila +ilczenia.
(ay rycerz siedzia z )ow- spuszczon- i czu$ 1e )o dr1enie
chwyta w cay+ ciele. Het+an chodzi czas jaki szy%ki+i kroka+i
po iz%ie$ nast'pnie zatrzy+a si' przed +ay+ rycerze+. #
Przykad.w trze%a # rzek # przykad.w co dzie5$ kt.re %y w oczy
%iy. WoodyjowskiM ja+ cie%ie w pierwszy+ rz'dzie do %ractwa
zaliczy. 9ali chcesz do nie)o nale1eN... (ay rycerz wsta i
o%j- het+a5skie kolana.
# 8tM # rzek wzruszony+ )ose+ # otM usyszawszy$ 1e +a+ zn.w
jecha$ po+ylae+$ 1e +i si' krzywda dzieje i 1e +i si' wczas
dla +ojej %oleci nale1y$ a teraz widz'$ 1e+ z)rzeszy... i...
i kaja+ si' takowej +yli$ i +.wi nie +o)'$ %o +i wstyd...
Het+an przycisn- )o w +ilczeniu do serca.
# Lar nas jest # rzek # ale inni p.jd- za przykade+.
# *iedy +a+ jechaN # pyta +ay rycerz. # (.)%y+ i do *ry+u
sa+e)o$ %o+ ju1 ta+ %ywa. # Aie # rzek het+an. # =o *ry+u pol'
;uszczyca. (a on ta+ po%raty+c.w$ a nawet i i+iennik.w$ podo%no$
1e %raci stryjecznych$ kt.rzy dzie+i przez ord' za)arni'ci$
z%isur+anili si' i do )odnoci +i'dzy po)any doszli. 6i +u %'d-
we wszystki+ po+oc-? za cie%ie w polu potrze%uj'$ ile 1e nie
+asz$ kto %y ci w procederze z >atary dor.wna. # *iedy +a+
jechaN # powt.rzy +ay rycerz.
# 9a dwie niedziele najdu1ej. Potrze%uj' si' jeszcze z pane+
podkanclerzy+ koronny+ roz+.wi i z pane+ podskar%i+$ listy
;uszczycowi przy)otowa i instrukcje +u da. Wszelako %-dB )ot.w$
%o si' %'d' spieszy. # 8d jutra %'d' )ot.wM
# 7.) ci zapa za intencje$ ale tak pr'dko nie potrze%a. Aie
pojedziesz te1 na du)o$ %o w czasie elekcji$ jeli tylko pok.j
%'dzie$ tu +i %'dziesz potrze%ny$ w Warszawie. Syszae o
kandydatachN 6o te1 si' +i'dzy szlacht- +.wiN # 9 klasztoru+
niedawno na wiat wychyn-$ a ta+ nie o wiatowych rzeczach
+yl-. Wie+ tylko$ co +i pan 9a)o%a powiada. # Prawda. (o)'
+ie od nie)o in,or+acje. Sia on +i'dzy szlacht- znaczy. & ty
za ki+ +ylisz da kresk'N # Sa+ jeszcze nie wie+$ jeno tak
+yl'$ 1e wojenne)o potrze%a na+ pana. # 8to jestM takM takM (a+
i ja takie)o na +yli$ kt.ry %y sa+y+ i+ienie+ s-siad.w
przerazi. Wojenne)o na+ pana potrze%a$ jako %y Ste,an 7atory.
Ao$ %-dB zdr.w$ 1onierzyku M... wojenne)o na+ pana potrze%a M
Wszystki+ to powtarzajM... %-dB zdr.wM... 7.) ci zapa za
)otowoM... Pan (icha po1e)na si' i wyszed.
Przez dro)' roz+yla. 7y jednak 1onierzysko rad$ 1e +a jeszcze
przed so%- tydzie5 lu% dwa$ %o +i- +u %ya ta przyjaB5 i ta
pociecha$ kt.r- +u *rzysia =rohojowska niosa. 6ieszy si' te1
+yl-$ 1e na elekcj' powr.ci$ i w o).le ju1 %ez z+artwienia do
do+u wraca. (iay i stepy dla nie)o jaki urok$ za kt.ry+ nie
wiedz-c t'skni. >ak przecie przywyk do tych przestrzeni %ez
ko5ca$ w kt.rych konny 1onierz ptakie+ si' wi'cej ni1
czowiekie+ czuje. # &no pojad' # +.wi so%ie # do tych p.l
niez+iernych$ do stanic i +o)i$ stare)o 1ycia na nowo
skosztowa$ z 1onierza+i pochody odprawia$ )ranicy po 1urawie+u
strzec$ z wiosn- w trawach %uszowa$ ano pojad'$ pojad' M
>y+czase+ rozpuci konia i jecha skokie+$ %o ju1 zat'skni za
p'de+ i za wiste+ wiatru w uszach. =zie5 %y po)odny$ suchy$
+roBny. Onie) z+arzy pokrywa zie+i' i skrzypia pod no)a+i
%ach+ata. 9%ite )rudki wylatyway z i+pete+ spod kopyt. Pan
Woodyjowski lecia tak$ 1e pachoek$ na )orszy+ koniu siedz-cy$
daleko pozosta za ni+. (iao si' ku zachodowi? zorze wieciy
na nie%ie$ rzucaj-c na nie1ne przestrzenie ,ioletowy od%lask.
Aa ru+iane nie%o weszy pierwsze )wiazdy +i)otliwe i ksi'1yc si'
podnosi w ksztacie sre%rne)o sierpa. =ro)a %ya pusta$ ledwie
)dzienie)dzie wy+ija rycerz jak- ,ur' i lecia ci-)le? dopiero
ujrzawszy w dali dw.r *etlin)owy$ powstrzy+a konia i pozwoli
si' dop'dzi pachokowi. Aa)le ujrza przed so%- id-c- naprzeciw
jak- wys+uk- posta. 7ya to *rzysia =rohojowska. Pan (icha
poznawszy j- zeskoczy natych+iast z konia i odda )o pachokowi$
sa+ za pod%ie) ku niej$ nieco zdziwiony$ ale %ardziej jeszcze
uradowany jej widokie+. # Eonierze +.wi- # rzek # 1e o zorzy
+o1na r.1ne nadprzyrodzone persony spotka$ kt.re czase+ z-$ a
czase+ do%r- wr.1%' znacz-? ale ju1 dla +nie lepszej nad
spotkanie wapanny wr.1%y %y nie +o1e. # Pan Aowowiejski
przyjecha # odpowiedziaa *rzysia # z 7asi- i pani- stolnikow-
si' za%awia$ ja za wysza+ u+ylnie naprzeciw wapana$ %o+ %ya
niespokojna o to$ co pan het+an +ia wapanu powiedzie.
Szczero tych s.w niez+iernie uj'a +ae)o rycerza za serce. #
9ali naprawd' wapanna tak si' o +nie troszczyszN # pyta
podnosz-c na ni- oczy. # >akM # odrzeka niski+ )ose+ *rzysia.
Woodyjowski oczu z niej nie spuszcza$ %o ni)dy dot-d nie
wydawaa +u si' tak pi'kn-. Aa )owie +iaa kapturek atasowy$
a %iay puszek a%'dzi otacza jej dro%n-$ %ladaw- twarz$ na
kt.r- pada %lask +iesi-ca i rozwieca a)odnie te szlachetne
%rwi$ oczy spuszczone$ du)ie rz'sy i .w cie+ny$ ledwie
dostrze)alny puszek nad usta+i. Spok.j jaki %y w jej twarzy i
do%ro wielka. Poczu pan (icha w tej chwili$ 1e to jest
przyjacielskie$ kochane o%licze. Wi'c rzek/ # Ee%y nie pachoek$
kt.ry za na+i jedzie$ to %y+ na ty+ nie)u do n.) wapannie z
wdzi'cznoci upad. & ona/
# Wapan takich rzeczy nie +.w$ %o+ ich nie)odna$ a w na)rod'
powiedz$ 1e ostajesz przy nas i 1e ci' %'d' +o)a du1ej
pocieszaM # Aie zostaj'M # odrzek pan Woodyjowski.
*rzysia zatrzy+aa si' na)le/
# Aie +o1e %yN
# 9wyczajna 1onierska su1%aM Aa ;u jad'$ ku =ziki+ Polo+... #
9wyczajna su1%a... # powt.rzya *rzysia.
4 u+ilkszy pocz'a i spiesznie ku do+owi. Pan (icha drepta
przy niej nieco z+ieszany. <ako +u %yo troch' i ci'1ko na
duszy$ i )upio. 6hcia co +.wi$ chcia na nowo podj- roz+ow'
# nie szo. & jednak zdawao +u si'$ 1e +a do powiedzenia *rzysi
tysiac rzeczy i 1e wanie teraz pora po te+u$ p.ki s- sa+i i
nikt i+ nie przeszkadza. "7yle zacz-M # po+yla so%ie # to
dalej p.jdzie..."
Wi'c na)le spyta/
# & pan Aowowiejski dawno przyjechaN
# Aiedawno # odrzeka =rohojowska.
4 zn.w roz+owa si' urwaa.
"Aie t'dy dro)a # po+yla Woodyjowski. # <ak tak %'d' zaczyna$
to ni)dy nic nie powie+. &le widz'$ 1e +i reszt' dowcipu 1ao
wyjada." 4 przez jaki czas drepta w +ilczeniu$ w-sika+i tylko
coraz +ocniej ruszaj-c. Aa koniec ju1 przed sa+y+ do+e+
przystan- i ozwa si'/
# 7o widzi wapanna$ jeli+ ja przez tyle lat szcz'cie odkada$
%yle ojczyBnie su1y$ jaki+1e czoe+ pociechy teraz nie odo1'N
9dawao si' Woodyjowskie+u$ 1e tak prosty ar)u+ent powinien od
razu *rzysi' przekona? jako1 po chwili odrzeka ze s+utkie+ i
a)odnoci-/ # 4+ si' pana (ichaa %li1ej poznaje$ ty+ si' )o
wi'cej czci i szanuje... >o powiedziawszy wesza do do+u. <u1 w
sieni doleciay ich 7asine okrzyki/ "&aM &aM" & )dy weszli
do )ocinnej iz%y$ zo%aczyli na rodku pana Aowowiejskie)o$ z
zawi-zany+i oczy+a$ w pochylonej postawie i z wyci-)ni'ty+i
r'ko+a$ usiuj-ce)o zowi 7asi'$ kt.ra krya si' po k-tach$
okrzykie+ "&aM" oznaj+uj-c sw- o%ecno. Pani stolnikowa zaj'ta
%ya roz+ow- pod okne+ z pane+ 9a)o%-. &le wejcie *rzysi i
rycerza przerwao za%aw'. Aowowiejski chustk' ci-)n- i %ie)
wita. Wraz przypadli stolnikowa$ 9a)o%a i zdyszana 7asia. # 6o
ta+N co ta+M 6o pan het+an powiedziaN # pytali jedno przez
dru)ie. # Pani siostroM # odrzek Woodyjowski # jeli chcesz
listy do +'1a posya$ to +asz okazj'$ %o na ;u jad'M... # <u1
ci' posyaj-M =la 7o)a 1ywe)o$ nie zaci-)aj si' jeszcze i nie
jedB# zawoaa 1aonie pani (akowiecka. # Ee te1 ci to chwili
wczasu nie dadz- M # 4stotnie ,unkcj' ci przeznaczonoN # pyta
zas'piony 9a)o%a. # Susznie pani stolnikowa +.wi$ 1e +.c- to%-
jak cepa+i. # ;uszczyc jedzie do *ry+u$ a ja po ni+ chor-)iew
o%ej+uj'$ %o jako pan Aowowiejski ju1 wspo+ina$ szlaki pewnie
si' na wiosn' zaczerni-. # 9ali +y tylko +a+y t' ;zeczpospolit-
przed zodzieja+i o%szczekiwa jak pies podw.rceM # zawoa
9a)o%a. # 4nni nie wiedz-$ kt.ry+ ko5ce+ z +uszkietu si'
strzela$ a dla nas ni)dy spoczynku. # Ao$ cichoM Aie +a o czy+
)adaM #odrzek Woodyjowski. # Su1%a to su1%aM =ae+ het+anowi
parol$ 1e si' zaci-)n'$ a czy pr'dzej$ czy p.Bniej$ to wszystko
jedno... >u pan Woodyjowski przyo1y palec do czoa i powt.rzy
.w ar)u+ent$ kt.ry +u ju1 raz wo%ec *rzysi posu1y/ # 7o
widzicie$ wapa5stwo$ jeli+ ja przez tyle lat szcz'cie
odkada$ %yle ;zeczypospolitej su1y$ jaki+1e czoe+ nie
wyrzek%y+ si' tej pociechy$ kt.r- w ko+panii wapa5stwa
znajduj'N Aa to nikt nic nie odpowiedzia? jedna tylko 7asia
przysza na+ur+uszona$ z %uzi- wysuni't- naprz.d jak rozd-sane
dziecko i rzeka/ # Szkoda pana (ichaaM
& Woodyjowski roze+ia si' wesoo.
# 7odaj wapannie los szcz'ciM >o jeszcze wczoraj +.wia$ 1e
+nie nie cierpisz jako >atarzyna dzikie)o M # &le M jako
>atarzyna M Wcale te)o nie +.wia+. Wapan ta+ so%ie %'dzie na
>atarach u1ywa$ a na+ tu %'dzie t'sknoM # Pociesz1e si'$
hajduczku 0wy%acz wapanna$ 1e ci' tak nazywa+$ ale ci to
okrutnie pasuje3. Pan het+an zapowiedzia +i$ 1e to nie na du)o
tej ko+endy. 9a tydzie5 lu% za dwa rusza+$ a na elekcj-
koniecznie +a+ %y w Warszawie. Sa+ het+an te)o pra)nie i tak
%'dzie$ cho%y nawet ;uszczyc z *ry+u na +aj nie nad-1y. # 8$
to wy%ornieM
# Poci-)n' i ja z pane+ pukownikie+$ pewnie poci-)n' # rzek
Aowowiejski$ %ystro patrz-c na 7asi'. & ona na to/
# 7'dzie takich jak wapan nie+aoM Sodka to dla 1onierza rzecz
pod taki+ ko+endante+ su1y. <edB wapan$ jedBM 7'dzie panu
(ichaowi weselej. 6hopak westchn- tylko i po czuprynie si'
szerok- doni- po)adzi$ wreszcie rzek rozstawiaj-c r'ce$ jak
w lepej %a%ce czyni/ # &le pierwej pann' 7ar%ar' zapi'M
dali%.)$ zapi'M
# &a M &a M # zawoaa co,aj-c si' 7asia.
>y+czase+ =rohojowska z%li1ya si' do Woodyjowskie)o z
rozjanion- twarz-$ cichej radoci pena. # & niedo%ry$ niedo%ry
dla +nie pan (icha? dla 7asi lepszy ni1 dla +nieN # <a niedo%ryN
ja dla 7asi lepszyN # pyta ze zdu+ienie+ rycerz. # 7asi to pan
powiedzia$ 1e na elekcj' wraca$ a przecie$ 1e%y+ to %ya
wiedziaa$ nie %ya%y+ do serca wzi'a odjazdu. # (oje zocist...
# zakrzykn- pan (icha.
&le zaraz si' po+iarkowa i rzek/
# (.j przyjacielu kochanyM (ao+ co ci powiedzia$ %o+ )ow'
straciM
Pocz- si' tedy z%iera z wolna pan (icha do wyjazdu$ nie
przestaj-c jednak 7asi$ kt.r- coraz wi'cej lu%i$ lekcyj dawa
ani te1 przechadza si' sa+ na sa+ z *rzysi- =rohojowsk- i
pociechy u niej szuka. 9dawao si' te1$ 1e j- znajduje$ %o i
hu+or +u si' poprawia z ka1dy+ dnie+$ a wieczora+i %ra nawet
czase+ udzia w za%awach 7asi z pane+ Aowowiejski+. (ody .w
kawaler sta si' wdzi'czny+ w *etlin)owy+ dworze )ocie+.
Przyje1d1a od rana al%o zaraz z poudnia i przesiadywa do
wieczora$ a 1e lu%ili )o wszyscy$ wi'c i radzi widzieli$ tak 1e
%ardzo pr'dko pocz'to )o uwa1a jako nale1-ce)o do rodziny. 8n
niewiasty do Warszawy wozi$ sprawunki dla nich u %awatnik.w
czyni$ a wieczora+i w lep- %a%k' z pasj- )rywa powtarzaj-c$
1e +usi koniecznie przed wyjazde+ niedoci)nion- 7asi' zowi.
&le ona wywijaa si' zawsze$ chocia1 pan 9a)o%a +.wi jej/ #
9apie ci' w ko5cu nie ten$ to kt.ry innyM
Decz stawao si' rzecz- coraz %ardziej jasn-$ 1e wanie ten j-
chcia zapa. Aawet i hajduczkowi +usiao to przychodzi do
)owy$ %o si' chwila+i za+yla$ a1 +u czupryna cakie+ na oczy
spadaa. Pan 9a)o%a +ia jednak swoje powody$ dla kt.rych nie
%yo +u to na r'k'$ pewne)o wi'c wieczora$ )dy si' ju1 wszyscy
rozeszli$ zapuka do stancji +ae)o rycerza. # >ak +i 1al$ 1e si'
+usi+y rozsta # rzek # i1 tu przychodz'$ a%y si' jeszcze na ci'
napatrzy. 7.) wie$ kiedy si' zo%aczy+yM # Aa elekcj' z wszelk-
pewnoci- powr.c' # odpowiedzia ciskaj-c )o pan (icha # i
powie+ waci cze+u/ het+an chce +ie tu w ty+ czasie jak
najwi'cej ludzi$ w kt.rych si' szlachta kocha$ a%y ci j- dla je)o
elekta kaptowali. & 1e$ dzi'kowa 7o)u$ i+i' +oje +a do +iru
u wsp.%raci$ wi'c +nie tu pewnie ci-)nie. Diczy on i na
wapana. # 7a M wielki+ niewode+ +nie owi$ ale tak +i si' co
widzi$ 1e chocia1e+ do )ru%y$ jednak1e si' przez jakie oko tej
sieci przelizn'. Aie %'d' ja za Prancuze+ )osowa. # 6ze+u takN
# 7o to %yo%y a%solutu+ do+iniu+.
# *ondeusz pacta +usia%y poprzysi-c jak i ka1den inny$ a w.dz
to +a %y wielki$ akcja+i wojenny+i wsawiony. # 9a ask- %o1-
nie potrze%uje+y wodz.w we Prancji szuka. 4 sa+ pan So%ieski
pewnie od *ondeusza nie )orszy. 2wa1$ (ichale$ 1e Prancuzi tak
sa+o w po5czochach chodz- jak Szwedzi$ wi'c pewnie i tak sa+o
przysi-) nie dotrzy+uj-. 6arolus LustaKus )ot.w ci %y co )odzina
przysi')a. 2 nich to jak orzech z)ryB. 6o ta+ pakta$ jeli kto
poczciwoci nie +aM # &le ;zeczpospolita o%rony potrze%ujeM 8t$
1e%y taki ksi-1' <ere+i Winiowiecki 1yM 2nani+itate %y+y )o
kr.le+ o%raliM # Eywie syn je)o$ ta sa+a krewM
# &le nie ta sa+a ,antazjaM Eal si' 7o1e na nie)o patrze$ %o on
do pachoka ni1 do ksi'cia z tak zacnej krwie podo%niejszy. Ee%y
to jeszcze inne czasy %yyM &le dzi pierwsza rzecz wz)l-d na
do%ro ojczyzny. >o sa+o ci i Skrzetuski powie. 6okolwiek pan
het+an uczyni$ to i ja uczyni'$ %o w je)o szczero dla ojczyzny
jak w Cwan)eli' wierz'. # 4 M 6zas o ty+ +yle. Lorzej to$ 1e
teraz jedziesz.
# & wapan co uczyniszN
# Wr.c' do Skrzetuskich. 7asayki +nie ta+ czase+ opry+uj-$ ale
jednak$ )dy ich du)o nie widz'$ to +i za ni+i t'skno. # <eli
po elekcji %'dzie wojna$ to i Skrzetuski ruszy. 7aM kto wie$ czy
i wapan w pole jeszcze nie wyci-)niesz. (o1e raze+ na ;usi
%'dzie+ wojowa. >yle+y w ta+tych stronach zaznali ze)o i
do%re)oM # Prawda M jak +i 7.) +iyM ta+ na+ najlepsze lata
spyn'y. 6hciao%y si' czase+ zo%aczy wszystkie owe +iejsca$
kt.re wiadka+i naszej chway %yy. # >o jedB wa teraz ze +n-.
7'dzie na+ wesoo$ a za pi' +iesi'cy wr.ci+ tu znowu do
*etlin)a. 7'dzie i on w.wczas$ i Skrzetuscy... # Aie$ (ichale$
teraz +i nie pora$ ale za to przyrzeka+ ci$ 1e jeli si' z jak-
pann- +aj'tno na ;usi +aj-c- o1enisz$ tedy ci' ta+ odprowadz'
i na instalacji waszej %'d'... Woodyjowski z+iesza si' nieco$
ale zaraz odpar/
# Ldzie +nie ta+ 1eniaczka w )owie. Aajlepszy +asz wa dow.d
w ty+$ 1e do wojska rusza+. # >o1 to +nie i trapi$ %o ja
+ylae+/ nie jedna$ to dru)a. (ichale$ +iej 7o)a w sercu$
zastan.w si'$ )dzie i kiedy znajdziesz lepsz- sposo%no$ jako
wanie +asz w tej chwili. Po+nij$ 1e przyjd- p.Bniej lata$ w
kt.rych powiesz so%ie/ ka1den +a 1on'$ dzieci$ a ja sa+ ni%y
+akowa )rusza w polu stercz'. 4 1al ci' chwyci$ i t'skno
okrutna. 7o 1e%y %y on' nie%o)' polu%i$ 1e%y ci %ya dzieci
zostawia$ noM da%y+ spok.j? ju1 +ia%y dla a,ekt.w upust
jakowy i )otow- pociechy nadziej'$ ale tak$ jak jest$ +o1e
przyj )odzina$ 1e pr.1no %liskie)o ducha %'dziesz koo sie%ie
szuka i 1e sa+ sie%ie spytasz/ zali ja w cudzozie+ski+ kraju
+ieszka+N Woodyjowski +ilcza$ rozwa1a$ wi'c pan 9a)o%a zn.w
+.wi pocz-$ %ystro patrz-c w twarz +ae)o rycerza/ # W
i+a)inacji i w sercu owe)o r.1owe)o hajduczka w pierwszy+ rz'dzie
ci wyznaczye+$ %o pri+o/ to zoto$ nie dziewka$ a secundo/ tak
jadowitych 1onierzy$ jakich wy %ycie na wiat wydali$ jeszcze
chy%a na zie+i nie %ywao... # >o wicher? zreszt- ju1 ta+
Aowowiejski chce z niej o)nia wykrzesa. # 8t.1 to$ ot.1 toM =zi
%y ona pewnie jeszcze cie%ie wolaa$ )dy1 si' w sawie twojej
kocha? ale )dy pojedziesz$ a on zostanie$ wie+ za$ 1e szel+a
zostanie$ %o to nie 1adna wojna$ to kto wie$ co %'dzie. # 7aka
wicherM Aiech j- Aowowiejski %ierze. Szczerze +u 1ycz'$ %o to
setny chop. # (ichaleM # rzek skadaj-c r'ce 9a)o%a # po+yl$
co %y to %yo za poto+stwo M Aa to +ay rycerz odpowiedzia
%ardzo naiwnie/
# 9nae+ dw.ch 7al.w$ kt.rzy z =rohojowskiej %yli urodzeni$ a te1
%yli 1onierze wy%orni. # Ha M tu+ ci' czekaM W t' stron'
skr'caszN # krzykn- 9a)o%a. Woodyjowski z+iesza si'
nadzwyczajnie. Przez chwil' w-sika+i tylko rusza chc-c owy+
ruche+ kon,uzj' pokry? nareszcie rzek/ # 6o wapan +.wiszM W
1adn- ja stron' nie skr'ca+$ jeno )dy ,antazj' 7asi$ istotnie
kawalersk-$ wspo+nia$ zaraz +i po prostu przysza na +yl
*rzysia$ w kt.rej %ardziej %iao)owska natura o%raa so%ie
rezydencj'. Ldy si' o jednej +.wi$ to dru)a przychodzi do )owy$
%o s- raze+. # =o%rze$ do%rzeM 7o1e ci i z *rzysi- %o)osaw$
chocia1$ jak +i 7.) +iy$ )dy%y+ %y chope+$ to %y+ si' w 7asi
na za%.j kocha. (aj-c tak- 1on'$ nie potrze%ujesz w razie wojny
w do+u jej ostawia$ ale +o1esz j- w pole wzi- i przy %oku
+ie. >aka ci si' i pod na+iote+ przy)odzi? a przyjdzie na ni-
ter+in$ cho%y w czasie %itwy$ to ci jeszcze %'dzie %odaj z
jednej r'ki z rusznicy )rz+ie. & zacne1 to$ a poczciweM Cj$ +.j
hajduczku kochany$ nie poznali si' tu na to%ie i niewdzi'cznoci-
ci' nakar+ili$ ale 1e%y+ +ia tak o kop' lat +niej$ wiedzia%y+$
kto +a %y z do+u 9a)o%inaM # <a 7asi nie uj+uj'M
# Aie o to chodzi$ 1e%y jej cn.t nie uj+owa$ jeno 1e%y jej
+'1a doda. &le ty *rzysi' woliszM
# *rzysia jest +i przyjaciele+.
# Przyjaciele+$ nie przyjaci.k-N >o chy%a dlate)o$ 1e +a w-syM
Przyjaciele+ jeste+ ci ja$ przyjaciele+ Skrzetuski i *etlin).
>o%ie nie przyjaciela potrze%a$ ale przyjaci.ki. Powiedz to
so%ie jasno i kli+kie+ w oczy nie rzucaj. Strze1 si'$ (ichale$
przyjaciela pci %iao)owskiej$ chocia1%y +ia w-siki$ %o al%o
ty je)o zdradzisz$ al%o on cie%ie zdradzi. =ia%e nie pi i rad
+i'dzy taki+i przyjaci.+i siada$ a e)ze+plu+ &da+ i Cwa$ kt.rzy
jak si' zacz'li przyjaBni$ tak a1 &da+owi koci- w )ardle owa
a+icycja stan'a. # Wapan *rzysi nie u%li1aj$ %o te)o 1adn-
+iar- nie znios'M # & niech ta+ 7.) jej cnot' sekundujeM Aie +asz
nad +oje)o hajduczka$ ale i to do%ra dziewkaM Aie u%li1a+ ja jej
wcale$ jeno to ci powie+$ 1e )dy przy niej siedzisz$ tak ci
policzki po+ieniej-$ jako%y kto wyszczypa$ i w-sika+i ruszasz$
i czu% ci si' je1y$ i sapiesz$ i drepczesz$ i wydeptujesz jako
)rzywacz$ a to s- wszystko si)na 1-dz. Ladaj ko+u inne+u o
a+icycji$ %o ja za stary wr.%el M # >ak stary$ 1e widzisz wapan
i to$ cze)o nie +a.
# 7odaj%y+ si' +yliM 7odaj o +oje)o hajduczka chodzioM (icha$
do%ranoc ciM 7ierz hajduczkaM hajduczek jeszcze )adszyM 7ierz
hajduczka$ %ierz hajduczka M.. >o rzekszy pan 9a)o%a wsta i
wyszed z iz%y.
Pan (icha rzuca si' ca- noc i nie +.) spa$ %o +u niespokojne
+yli przez ca- noc po )owie chodziy. Przed oczy+a widzia
twarz =rohojowskiej$ jej oczy z du)i+i rz'sa+i i usta puszkie+
okryte. 6hwila+i %raa )o drze+ota$ ale wizje nie ust'poway.
7udz-c si' +yla o sowach 9a)o%y i przypo+ina so%ie$ jak
rzadko dowcip te)o +'1a w czy+kolwiek zawodzi. 6zase+ +i)n'o
przed ni+ w p.nie$ w p.jawie r.1owe o%licze 7asi i widok ten
uspokaja )o? ale znowu wnet 7asi' zast'powaa *rzysia. 8%r.ci
si' %iedny rycerz do ciany$ widzi jej oczy? o%r.ci si' ku
cie+noci w iz%ie$ widzi jej oczy$ a w nich jak- o+dlao$
jak- zach't'. 6hwila+i te oczy przy+ykay si'$ jak%y chc-c
+.wi/ "=ziej si' wola twojaM" Pan (icha a1 siada na o1u i
1e)na si'. Aad rane+ sen ulecia od nie)o zupenie. Aato+iast
stao +u si' ci'1ko$ przykro. 8)arn- )o wstyd i )orzkie pocz-
so%ie czyni wyrzuty$ 1e nie ta+t' kochan-$ z+ar-$ przed so%-
widzia$ nie ta+tej +ia pene oczy$ serce$ dusz'$ ale tej$
1yj-cej. 9dao +u si'$ i1 )rzeszy przeciw pa+i'ci &nusi$ wi'c
wstrz-sn- si' raz$ dru)i i wyskoczywszy z o1a$ chocia1 jeszcze
%yo cie+no$ pocz- od+awia pacierze poranne. & )dy je sko5czy$
przyo1y so%ie palec do czoa i rzek/ # >rze%a co pr'dzej
jecha$ a on- a+icycj' zaraz poha+owa$ %o pan 9a)o%a +o1e +ie
suszno... Po czy+ ju1 weselszy i spokojniejszy zeszed na
niadanie. Po niadaniu ,echtowa si' z 7asi- i zauwa1y$ zapewne
po raz pierwszy$ 1e a1 oczy rwaa$ tak %ya adna ze swy+i
rozd'ty+i chrapka+i i zdyszan- piersi-. *rzysi zdawa si' unika$
kt.ra spostrze)szy to$ wodzia za ni+ rozszerzony+i ze
zdziwienia oczy+a. Decz on unika nawet jej wzroku. Serce +u si'
krajao$ ale wytrzy+a. Po o%iedzie chodzi z 7asi- do la+usa$
)dzie *etlin) +ia dru)i skad or'1a. Pokazywa jej r.1ne %ronie$
tu+aczy ich u1ytek. Pote+ strzelali do celu z astracha5skich
uk.w. =ziewczyna %ya uszcz'liwiona z za%awy i roztrzepotaa
si' jak ni)dy$ a1 pani stolnikowa +usiaa j- ha+owa. >ak upyn-
dzie5 dru)i. Aa trzeci pojechali o%aj z 9a)o%- do Warszawy$ do
=aniowiczowskie)o paacu$ a%y si' cze)o o ter+inie wyjazdu
dowiedzie$ wieczore+ za owiadczy pan (icha %iao)owo+$ 1e
za tydzie5 z pewnoci- rusza. (.wi-c to stara si' +.wi nied%ale
i wesoo. A- *rzysi' ani spojrza. 9aniepokojona panna pro%owaa
)o pyta o r.1ne rzeczy? odpowiada )rzecznie$ przyjaBnie$ ale
wi'cej z 7asi- przestawa. 9a)o%a s-dz-c$ 1e to skutek je)o rad
poprzednich$ zaciera z radoci- r'ce. Ee jednak przed okie+ je)o
nic ukry si' nie +o)o$ wi'c dostrze) s+utek *rzysi.
"9alterowaa si'M zalterowaa si' widocznie # +yla so%ie.#AoM
Aic toM 9wyczajnie %iao)owska natura. &le1 (ichaM z +iejsca
nawr.ci$ pr'dzej$ ni1e+ si' spodziewa. Setny to chop? wszelako
wicher w a,ektach %y i wicher %'dzieM" &le pan 9a)o%a +ia
naprawd' do%re serce$ wi'c zaraz +u si' 1al *rzysi uczynio. #
=irecte nic jej nie powie+ # rzek so%ie # ale jakow- pociech'
+usz' jej o%+yli. 9a czy+ korzystaj-c z przywileju jaki +u
dawa wiek i %iaa )owa$ podszed ku niej po wieczerzy i pocz-
j- )adzi po jedwa%istych czarnych wiosach. & ona siedziaa
cicho$ podnosz-c ku nie+u swoje a)odne oczy$ nieco zdziwiona
tak- czuoci-$ ale wdzi'czna. Wieczore+$ przy drzwiach iz%y$ w
kt.rej sypia Woodyjowski$ 9a)o%a tr-ci )o w %ok. # & coN #
rzek # nie +asz nad hajduczka M
# (ia koza M # odpar Woodyjowski. # Sa+a jedna za czterech
1onierzy naczyni warchou po ko+natach. =o%osz z niej prawdziwy.
# =o%oszN =aj1e jej 7o1e$ %y co rychlej z twoi+ %'%ne+ chodzia
M # =o%ranoc wapanu M
# =o%ranocM =ziwne stworzenia te %iao)owyM Ee to si' do 7aki
trocha przysun-$ uwa1ae *rzysin- alteracj'N... # Aie...
uwa1ae+M # odpar +ay rycerz.
# <ako%y j- kto z n.) ci-M
# =o%ranoc wapanuM # powt.rzy Woodyjowski i wszed pr'dko do
swojej iz%y. Pan 9a)o%a licz-c na wichrowato +ae)o rycerza
przeliczy si' jednak nieco i w o).le post-pi niezr'cznie +.wi-c
+u o *rzysinej alteracji$ %o pan (icha tak si' ty+ wzruszy od
razu$ 1e )o a1 co za )ardo chwycio. # & to jej si' wypaca+
za jej przychylno$ za to$ 1e +nie jako siostra w s+utku
pocieszaa # +.wi so%ie. # 7a M c.1e+ to jej ze)o uczyniN#
po+yla po chwili zastanowienia. # 6o+ uczyniN Postponowae+
j- przez trzy dni$ co %yo nawet i niepolitycznieM Postponowae+
sodk- dziewk'$ kochane stworzenieM 9a to$ 1e +i chciaa Kulnera
)oi$ niewdzi'cznoci- j- nakar+ie+... Ee%y+ to u+ia # +.wi
dalej # +iar' zachowa i ha+uj-c nieprzezpieczn- a+icycj'$
potra,i jej nie postponowa? ale wida dowcip +a+ na tak-
polityk' za t'py... 4 zy %y pan (icha na sie%ie$ a zaraze+
wielka lito ozwaa +u si' w piersiach. (i+o woli pocz- +yle
o *rzysi jak o kochany+ a pokrzywdzony+ stworzeniu. 9awzi'to
przeciw so%ie sa+e+u rosa w ni+ z ka1d- chwil-. # 7ar%arus
jeste+$ %ar%arusM # powtarza.
4 *rzysia cakie+ po)r-1ya 7asi' w je)o +yli.
# Aiech kto chce %ierze t' koz'$ ten +yn$ t' koatk' M # +.wi
do sie%ie.# Aowowiejski czy dia%e$ wszystko +i jednoM Lniew
wz%iera w ni+ na 7o)u ducha winn- 7asi'$ ale ani razu nie
przyszo +u do )owy$ 1e j- ty+ )niewe+ wi'cej +o1e pokrzywdzi
ni1 *rzysi' udan- o%oj'tnoci-. *rzysia instynkte+ niewieci+
od)ada natych+iast$ 1e w panu (ichale dokonywa si' jaka
prze+iana. <ednoczenie %yo jej i przykro$ i s+utno$ 1e +ay
rycerz zdawa si' jej unika$ a zaraze+ rozu+iaa$ 1e co si'
+i'dzy ni+i +usi przewa1y i 1e ju1 nie %'d- si' po stare+u
przyjaBnili$ tylko al%o daleko wi'cej ni1 dot-d$ al%o wcale. Wi'c
o)arnia j- niepok.j$ kt.ry powi'ksza si' na +yl o pr'dki+
wyjeBdzie pana (ichaa. W sercu *rzysi nie %yo jeszcze +ioci.
<eszcze jej so%ie dziewczyna nie zeznaa. Aato+iast i w jej
sercu$ i we krwi %ya wielka )otowo do kochania. 7y +o1e
tak1e$ 1e czua ju1 lekki zawr.t )owy. Woodyjowskie)o otaczaa
przecie sawa pierwsze)o 1onierza ;zeczypospolitej. Wszystkie
usta rycerskie powtarzay ze czci- je)o i+i'. Siostra wynosia
pod nie%o je)o zacno? okrywa )o urok nieszcz'cia$ i w dodatku
panienka$ 1yj-c z ni+ pod jedny+ dache+$ przyzwyczaia si' do
je)o urody. *rzysia +iaa to w swej naturze$ 1e lu%ia %y
kochan-? wi'c )dy w tych ostatnich dniach pan (icha pocz-
o%chodzi si' z ni- o%oj'tnie$ +io wasna ucierpiaa w niej
wielce? ale +aj-c z natury do%re serce$ postanowia panienka nie
okazywa +u ni )niewnej twarzy$ ni zniecierpliwienia i przejedna
)o so%ie do%roci-. Przyszo jej za to ty+ atwiej$ 1e na dru)i
dzie5 pan (icha +ia +in' skruszon- i nie tylko nie unika
*rzysine)o wzroku$ ale w oczy jej patrzy$ jak%y chcia +.wi/
"Wczoraj ci' postponowae+$ a dzi przeprasza+." 4 tyle jej +.wi
oczy+a$ 1e pod wpywe+ tych spojrze5 krew napywaa pannie do
twarzy$ a niepok.j jej zwi'ksza si' jeszcze$ jak%y w przeczuciu$
1e %ardzo pr'dko co wa1ne)o si' zdarzy. <ako1 i zdarzyo si'.
Po poudniu pani stolnikowa pojechaa z 7asi- do 7asinej krewnej$
pani podko+orzyny 4wowskiej$ kt.ra %awia w Warszawie$ *rzysia
za u+ylnie udaa$ 1e jej %.l )owy dole)a$ %o j- ciekawo
chwycia$ co te1 so%ie powiedz- z pane+ (ichae+$ )dy zostan- sa+
na sa+. Pan 9a)o%a nie pojecha wprawdzie tak1e do pani
podko+orzyny$ ale nato+iast +iewa zwyczaj sypia po o%iedzie$
czase+ i przez par' )odzin$ %o +awia$ 1e )o to od oci'1aoci
%roni i dowcip daje +u wieczore+ po)odny? wi'c istotnie$
po%araszkowawszy jeszcze z )odzink'$ pocz- si' z%iera do swojej
stancji. *rzysi serce za%io zaraz niespokojniej. &le jakie1
czekao j- rozczarowanieM 8to pan (icha zerwa si' i wyszed z
ni+ raze+. "Aadejdzie nie%awe+" # po+ylaa *rzysia.
4 wzi-wszy %'%enek pocz'a na ni+ wyszywa zocisty wierzch do
czapki$ kt.ry chciaa panu (ichaowi na dro)' podarowa. 8czy jej
podnosiy si' jednak co chwila i %ie)y a1 do )da5skie)o ze)ara$
kt.ry stoj-c w k-cie *etlin)owej %awialni tyka powa1nie. &le
upyn'a jedna )odzina i dru)a$ pana (ichaa nie %yo wida.
Panna poo1ya %'%enek na kolanach i skrzy1owawszy na ni+ donie
rzeka p.)ose+ / # 7oi si'$ ale ni+ si' odwa1y$ +o)- przyjecha
i nic so%ie nie powie+y. &l%o pan 9a)o%a si' o%udzi... 9dawao
jej si' w tej chwili$ 1e +aj- naprawd' o jakiej wa1nej +.wi
sprawie$ kt.ra +o1e p.j w odwok' z winy Woodyjowskie)o. Aa
koniec jednak kroki je)o day si' sysze w przyle)ej iz%ie. #
*r-1y # rzeka panna i pocz'a zn.w pilnie wyszywa.
Woodyjowski rzeczywicie kr-1y? chodzi po ko+nacie i wej nie
+ia? a ty+czase+ so5ce stawao si' czerwone i z%li1ao si' ku
zachodowi. # Panie (ichaleM # zawoaa na)le *rzysia.
Wszed i zasta j- szyj-c-.
# Wapanna +nie woaaN
# 6hciaa+ wiedzie$ czy to nie kto o%cy chodzi... Sa+a tu jeste+
od dw.ch )odzin... Woodyjowski przysun- krzeso i przysiad si'
na %rze1ku. 2pyn'a du)a chwila? +ilcza$ no)a+i nieco szur)a
zasuwaj-c je coraz )'%iej pod stoek i w-sika+i rusza. *rzysia
przestaa szy i podniosa na nie)o wzrok? spojrzenia ich
spotkay si'$ a pote+ na)le spucili o%oje oczy... Ldy
Woodyjowski podni.s je znowu$ na twarz *rzysi paday ostatnie
%laski so5ca$ a %ya w nich liczna. Wosy jej %yszczay na
za)i'ciach jak zote. # 9a par' dni wapan wyjedzieN # rzeka tak
cicho$ i1 pan (icha ledwie +.) dosysze. # Aie +o1e inaczej
%yM
4 zn.w nastaa chwila +ilczenia$ po kt.rej *rzysia zacz'a +.wi/
# (ylaa+ w ostatnich dniach$ 1e wapan za)niewa si' na +nie...
# <ako 1ywoM # zawoa Woodyjowski # %y%y+ nie)odzien
spojrzenia wapanny$ )dy%y+ %y to uczyni$ ale nie to %yo. #&
co %yoN # pytaa *rzysia podnosz-c na5 zn.w oczy.
# Wol' szczerze +.wi$ %o tak +yl'$ 1e zawsze szczero od
sy+ulowania wi'cej warta... &le... ale te)o nie potra,i'
wypowiedzie$ ile +nie wapanna wlewaa pociechy do serca i jak-
ja wdzi'czno dla niej 1ywie+ M # 7odaj%y tak zawsze %yoM #
odpowiedziaa *rzysia splataj-c na %'%enku r'ce. & na to pan
(icha ze s+utkie+ wielki+/
# 7odaj%yM %odaj%y %yo... &le +nie pan 9a)o%a powiedzia...
0tak +.wi' przed wapann-$ jako przed ksi'dze+3 pan 9a)o%a
powiedzia$ 1e a+icycja z %iao)owa+i nieprzezpieczna rzecz$ %o
snadnie$ jako 1ar pod popioe+$ )or'tszy a,ekt pod ni- skrywa
si' +o1e. <a za po+ylae+$ 1e pan 9a)o%a +o1e +ie racj'$ i #
prze%acz$ wapanna? prostakowi 1onierzowi # inny %y to
+isterniej wywi.d$ a +nie... jeno si' serce krwawi$ 1e+ wapann'
przez te ostatnie dni postponowa... i 1y +i nie+io... >o
rzekszy pan (icha pocz- rusza w-sika+i tak szy%ko$ jak 1aden
1uk nie rusza. *rzysia spucia )ow' i po chwili dwie ezki
pocz'y jej pyn- po policzkach. # <eli tak wapanu %'dzie
spokojniej$ jeli +.j siostrzy5ski a,ekt nicpote+$ to ja )o
ukryj'... 4 dru)ie dwie ezki$ pote+ trzecie ukazay si' jej na
ja)odach. &le na ten widok rozdaro si' w panu (ichale serce do
reszty? skoczy do *rzysi i porwa jej r'ce. 7'%enek potoczy si'
z jej kolan a1 na rodek pokoju$ rycerz jednak na nic nie zwa1a$
tylko do ust przyciska te ciepe$ +i'kkie$ aksa+itne donie
powtarzaj-c/ # Aie pacz wapannaM =la 7o)aM nie paczM
Aie przesta za caowa tych doni nawet i w.wczas$ )dy *rzysia$
jak zwykle czyni- ludzie we ,rasunku$ zao1ya je na )ow'?
owsze+ caowa je ty+ ).r'cej$ a1 ciepo %ij-ce od jej wos.w i
czoa upoio )o jak wino i po+ieszao +u z+ysy. W.wczas$ sa+ nie
wiedzia jak i kiedy$ usta je)o o%sun'y si' jej na czoo i
caoway je jeszcze )or'cej? pote+ zasi' o%sun'y si' na jej
spakane oczy i wiat zakr'ci si' z ni+ zupenie? pote+ uczu
.w puszek delikatniuchny nad jej usta+i? pote+ usta ich po-czyy
si' i przycisn'y do sie%ie du)o i z caej +ocy. 6icho uczynio
si' w ko+nacie$ tylko ze)ar tyka powa1nie. Aa)le w sieni
rozle)o si' tupotanie 7asi i jej p.dziecinny )os powtarzaj-cy/
# (r.zM +r.zM +r.zM
Woodyjowski odskoczy od *rzysi jak sposzony ry od o,iary$ a
w tej chwili wleciaa z haase+ 7aka powtarzaj-c ci-)le/ # (r.zM
+r.zM +r.zM
Aa)le potkn'a si' o %'%enek le1-cy na rodku pokoju. W.wczas
stan'a i spo)l-daj-c ze zdziwienie+ to na %'%enek$ to na
*rzysi'$ to na pana +ae)o rzeka / # 6.1 toN Lodzilicie w
sie%ie wzaje+ jako pociskie+N...
# & )dzie ciotulaN # spytaa =rohojowska staraj-c si' wydo%y ze
swej ,aluj-cej piersi spokojny i naturalny )os. # 6iotula z
sanek powoli wyazi # odrzeka r.wnie1 z+ieniony+ )ose+ 7asia.
4 ruchliwe jej nozdrza poruszyy si' kilkakrotnie. Spojrzaa
jeszcze po razu na *rzysi' i na pana Woodyjowskie)o$ kt.ry przez
ten czas podni.s %'%enek$ po czy+ na)le wysza z pokoju. &le w
tej chwili wtoczya si' pani stolnikowa$ zeszed i pan 9a)o%a
z ).ry i pocz'a si' roz+owa o pani podko+orzynie 4wowskiej. #Aie
wiedziaa+$ 1e to chrzestna +atka pana Aowowiejskie)o #rzeka
pani stolnikowa # kt.ren te1 +usia jej jakowe
kon,idencje poczyni$ %o okrutnie ni+ 7asi' przeladowaa. # &
7asia co na toN # spyta 9a)o%a.
# 4$ co ta+ 7asiaM Aa psa ykoM Powiedziaa pani podko+orzynie
tak/ "8n nie +a w-s.w$ a ja rozu+u # i nie wiado+o$ kto si'
pierwej swe)o doczeka." # Wiedziae+$ 1e ona j'zyka nie z)u%i$
ale kto j- ta+ wie$ co naprawd' +yli. 6hytro %iao)owskaM #2
7asi co w sercu$ to w )'%ie. 9reszt- +.wia+ ju1 wapanu$ 1e ona
jeszcze woli %o1ej nie czuje/ *rzysia wi'cejM # 6iotulaM #ozwaa
si' na)le *rzysia.
=alsz- roz+ow' przerwa su)a$ kt.ry oznaj+i$ 1e wieczerza
podana. Poszli wi'c wszyscy do jadalnej iz%y$ tylko 7asi nie
%yo. # Ldzie panienkaN # spytaa pani stolnikowa pachoka. #
Panienka w stajni. (.wie+ panience$ 1e wieczerza idzie$ a
panienka powiedziaa/ "do%rze"$ i posza do stajni. # 9ali%y si'
jej co nie+ie)o przy)odzioN >aka %ya wesoaM # rzeka
zwracaj-c si' do 9a)o%y pani (akowiecka. Wte+ +ay rycerz$ kt.ry
+ia su+ienie niespokojne$ rzek/ # Skocz' po ni-M
4 skoczy. 9nalaz j- rzeczywicie zaraz za stajenny+i drzwia+i
siedz-c- na wi-zce siana. 7ya tak za+ylona$ 1e wcale )o nie
spostrze)a$ )dy wchodzi. # Panno 7ar%aroM # rzek +ay rycerz
schylaj-c si' nad ni-. 7asia dr)n'a jak%y ze snu z%udzona i
podniosa na5 oczy$ w kt.rych Woodyjowski dostrze) z
najwi'kszy+ zdziwienie+ dwie zy wielkie jak pery. # =la 7o)aM
6o wapannie jestN PaczeszN
# &ni +i si' niM # zawoaa zrywaj-c si' 7asia. # &ni +i si'
niM >o z +rozuM 4 roz+iaa si' wesoo$ ale +iech to %y nieco
przy+uszony. Aast'pnie$ chc-c odwr.ci od sie%ie uwa)'$ wskazaa
na klatk'$ w kt.rej sta dzianet podarowany panu Woodyjowskie+u
przez het+ana$ i rzeka 1ywo/ # Wapan +.wie$ 1e do te)o konia
wchodzi nie +o1naN 8t.1 zo%aczy+y M 4 ni+ pan (icha zd-1y j-
zatrzy+a$ skoczya do klatki. =ziki ru+ak pocz- zaraz
przysiada na zadzie$ tupa i tuli uszy. # =la 7o)aM on wapann'
)ot.w za%iM # krzykn- Woodyjowski wskakuj-c za ni-. &le 7asia
pocz'a ju1 klepa ca- doni- po karku dzianeta$ powtarzaj-c/ #
Aiech za%ijeM niech za%ijeM niech za%ijeM...
& ko5 zwr.ci ku niej dy+i-ce nozdrza i r1a z cicha$ jak%y rad
z pieszczoty.
Aiczy+ %yy wszystkie noce Woodyjowskie)o w por.wnaniu z t-$
jak- sp'dzi po owy+ zajciu z *rzysi-. 7o oto zdradzi pa+i'
swojej z+arej$ kt.rej wspo+nienie kocha przecie? zawi.d u,no
tej 1yj-cej$ nadu1y przyjaBni$ zaci-)n- jakowe zo%owi-zania$
post-pi jak czek %ez su+ienia. 4nny 1onierz %y%y so%ie nic
nie ro%i z jedne)o takie)o pocaunku i co najwi'cej$ na
wspo+nienie o ni+ w-sa pokr'ci? ale pan Woodyjowski$ zwaszcza
od czasu +ierci &nusinej$ %y skrupulate+ jak ka1dy czowiek
+aj-cy dusz' z%ola- i serce rozdarte. 6o +u zate+ teraz
pozostawao do ro%otyN <ak +ia post-piN 7rako ju1 tylko kilku
dni do je)o odjazdu$ kt.ren odjazd +.) wszystko przeci- i
zako5czy. &le czy )odzio si' odje1d1a i sowa *rzysi nie rzec$
i zostawi j- tak$ jak si' pierwsz- lepsz- dziewk' pokojow-
zostawia$ kt.rej si' causa ukradnieN Wzdry)ao si' na t' +yl
waleczne serce +ae)o rycerza. Aawet w takiej rozterce$ w jakiej
%y w tej chwili$ +yl o *rzysi napeniaa )o sodycz-$ a
wspo+nienie owe)o pocaunku przej+owao )o dreszcze+ rozkoszny+.
Wcieko )o %raa z te)o powodu na sa+e)o sie%ie$ a jednak
o%roni si' uczuciu sodyczy i rozkoszy nie +.). 9reszt- ca-
win' %ra na sie%ie. # <a+ do te)o *rzysi' przywi.d # powtarza
so%ie z )orycz- i %oleci- # ja+ j- przywi.d$ za czy+ nie )odzi
+i si' i odje1d1a %ez sowa. Wi'c coN 8wiadczy si' i odjecha
*rzysiny+ narzeczony+N >u u%rana %iao i sa+a %ielusie5ka$ jak%y
woskowa$ posta &nusi 7orzo%ohatej stawaa przed oczy+a rycerza
taka$ jak- j- w tru+nie zo1y. # >yle +i si' nale1y # +.wia owa
posta # %y +nie 1aowa i za +n- t'skni. (niche+ z pocz-tku
chciae zosta$ cae 1ycie +nie paka$ a teraz inn- %ierzesz$
ni+ +oja duszyczka zdoaa do %ra+ nie%ieskich dolecie. &chM
poczekajM niech pierwej do nie%ios tra,i'$ niech na t' zie+i'
patrze przestan'... 4 zdawao si' rycerzowi$ 1e jest jaki+
krzywoprzysi'zc- wz)l'de+ tej duszki jasnej$ kt.rej pa+i' winien
%y czci i przechowywa jak wi'to. 7ra )o 1al i wstyd
niez+ierny$ i po)arda dla sa+e)o sie%ie. O+ierci pra)n-. #&nuluM
# powtarza na kl'czkach # ja ci' do +ierci paka nie
przestan'$ ale co +a+ teraz uczyniN 7ieluchna posta nie
odpowiadaa na to nic$ rozpraszaj-c si' jak +)a lekka$ a
nato+iast zjawiay si' w wyo%raBni rycerza oczy *rzysi i jej usta
puszkie+ pokryte$ a wraz z ni+i pokusy$ z kt.rych otrz-sa si'
%iedny 1onierz jako ze strza tatarskich. 4 pon'to+ sa+y+ %y%y
si' o%roni$ lecz jednoczenie su+ienie +.wio +u/ Ble post-pisz$
jeli jej odjedziesz i zacn- pann'$ kt.r- do winy przywiode$
we wstydzie zostawisz >ak wahao si' serce rycerza na o%ie strony
w niepewnoci$ z+artwieniu$ +'ce. 6hwila+i przychodzio +u do
)owy$ 1e%y p.j$ wszystko wyzna panu 9a)o%ie i poradzi si'
te)o +'1a$ kt.re)o rozu+ u+ia ka1dej trudnoci sprosta. Przecie
on wszystko przewidzia$ przecie on z ).ry przepowiedzia/ co to
jest z %iao)owa+i w "a+icycj'" wchodzi... &le wanie ten
wz)l-d wstrzy+ywa +ae)o rycerza. Przypo+nia so%ie$ jak ostro
zakrzykn- na pana 9a)o%'/ "Wapan *rzysi nie u%li1ajM" 4 ot$
kto u%li1y *rzysiN *to teraz na+yla si'$ czy nie lepiej j-
jako pokojow- zostawi$ a sa+e+u odjechaN # Ee%y nie ta+ta
nie%o)a$ to ja %y+ si' i +inuty nie na+yla # rzek do sie%ie
+ay rycerz # za czy+ %y+ i z)oa si' nie +artwi$ owsze+$
radowa %y +i si' w duszy$ 1e+ takie)o specjau zakosztowaM Po
chwili za +rukn-/
# 9akosztowa%y+ ja )o ch'tnie i sto razyM
Widz-c jednak$ 1e na nowo pokusy )o opadaj-$ otrz-sn- si' z nich
+ocno i tak pocz- rozu+owa/ "Stao si'M Skoro+ raz post-pi jak
ten$ kt.ren nie a+icycji pra)nie$ ale od *upidyna kontentacji
wy)l-da$ to ju1 +usz' t- dro)- i i powiedzie jutro *rzysi$ 1e
j- chc' poj-." >u zastanowi si' chwil'$ po czy+ tak dalej
roz+yla/
"...Przez kt.r- deklaracj' i owa dzisiejsza kon,idencja z)oa
jakowej poczciwoci na%ierze$ i jutro nowych %'d' +.) zaraz
so%ie pozwol..." Decz w ty+ +iejscu uderzy si' doni- po ustach.
# >,uM # rzek # chy%a cay cza+%u dia%.w za konierze+ +i
siedzi M &le ju1 +yli o owiadczynach nie zaniecha rozu+uj-c
so%ie po prostu$ 1e jeli przez to kochanej z+arej uchy%i$ to
+sza+i +o1e j- prze%a)a i po%o1noci-$ czy+ zaraze+ jej oka1e$
1e wci-1 pa+i'ta i wiadczy jej nie przestaje. 9reszt-$ jeli
i %'d- si' ludzie dziwi a na+iewa$ 1e par' niedziel te+u
+niche+ z 1aoci chcia zosta$ a teraz ju1 si' dru)iej z
a,ekte+ owiadczy$ to wstyd %'dzie tylko po je)o stronie$ )dy
w przeciwny+ razie +usiaa%y si' niewinna *rzysia i wstyde+$ i
win- z ni+ dzieli. # >edy %'d' jutro deklarowa$ nie +o1e
inaczej %yM # rzek w ko5cu. Po czy+ uspokoi si' znacznie i
od+.wiwszy pacierze$ i po+odliwszy si' 1arliwie za &nusi'$
zasn-. & nazajutrz z%udziwszy si' powt.rzy/
# =zi %'d' deklarowaM...
<ednak1e nie %yo to tak awy+$ %o nie chcia pan (icha
wszystki+ o ty+ oznaj+ia$ jeno z *rzysi- naprz.d po+.wi$ a
pote+ post-pi$ jak wypadnie. >y+czase+ od rana przyjecha pan
Aowowiejski i wsz'dy )o %yo peno. *rzysia chodzia jak struta
przez cay dzie5 / %ya %lada$ z+'czona i co chwila spuszczaa
oczy? czase+ ru+ienia si' tak$ 1e kolory %iy jej a1 na szyj'?
czase+ usta jej dr)ay jak%y do paczu? to zn.w %ya jaka senna
i o+dlaa. >rudno %yo rycerzowi si' do niej z%li1y$ a zwaszcza
pozosta du1ej sa+ na sa+. (.) j- wprawdzie wyprowadzi po
prostu za do+ na przechadzk'$ %o po)oda %ya cudna$ i dawniej
%y%y to %ez 1adne)o skrupuu uczyni? ale teraz nie +ia$ %o
+u si' zdao$ 1e wszyscy zaraz do+yl- si'$ o co +u chodzi #
wszyscy deklaracj' od)adn-. Aa szcz'cie wyr'czy )o Aowowiejski.
>en odwi.dszy na %ok pani- stolnikow- roz+awia z ni- o czy+
do du)o? pote+ wr.cili o%oje do iz%y$ w kt.rej siedzia +ay
rycerz z dwo+a panna+i oraz pane+ 9a)o%- # i pani stolnikowa
rzeka/ # 8t$ przejechali%ycie si'$ +odzi$ sania+i we dwie
pary$ %o od nie)u a1 skry id-. Aa to Woodyjowski pochyli si'
pr'dko do ucha *rzysi i rzek/ # 9aklina+ wapann'$ %y siada
ze +n-... Sia +a+ do +.wienia. # =o%rze # odpowiedziaa
=rohojowska.
Po czy+ o%aj z Aowowiejski+ skoczyli do stajni$ a 7asia z ni+i
trzecia$ i w kilka pacierzy dwoje sanek zajechao przed do+.
Woodyjowski z *rzysi- siedli w jedne$ Aowowiejski z hajduczkie+
w dru)ie i ruszyli %ez woBnic.w. 9a pani (akowiecka zwr.cia si'
do 9a)o%y i rzeka/
# Pan Aowowiejski o 7asi' deklarowa.
# <ak1e toN # spyta niespokojnie 9a)o%a.
# Pani podko+orzyna 4wowska$ je)o chrzestna +atka$ +a tu jutro
przyjecha ze +n- si' roz+.wi$ za pan Aowowiejski prosi +nie$
%y +.) cho z daleka 7asi' wyrozu+ie$ %o sa+ poj+uje$ 1e jeli
7asia nie jest +u przyjaciele+$ to pr.1ne %'d- ,aty)i i zachody.
# 4 dlate)o wapani do%rodziejka wyprawia ich do saniN.. #
=late)o. (-1 +.j wielki skrupulat. Aieraz on +i +.wi/
"(aj'tnocia+i ja si' opiekuj'$ ale +'1a niech so%ie ka1da sa+a
wy%iera? %yle %y uczciwy$ to ja si' nie sprzeciwi'$ cho%y i w
,ortunie %ya r.1nica." 9reszt-$ o%ie z *rzysi- +aj- lata i +o)-
so%- rz-dzi. # & co wapani za+ierzasz pani podko+orzynie
4wowskiej odpowiedzieN # (.j +-1 przyje1d1a w +aju? na nie)o to
zda+? ale tak +yl'$ 1e jak 7asia zechce$ tak %'dzie. #
Aowowiejski +odzikM
# &le sa+ (icha powiada$ 1e 1onierz zna+ienity$ wojenny+i
akcja+i ju1 wsawiony. Portun' )rzeczn- +a$ a koli)acje wszystkie
pani podko+orzyna +i wyuszczya. Widzi wapan$ to %yo tak/ je)o
pradziad$ urodzony z kniazi.wny Sieniut.wny$ pri+o Koto %y
1onaty... # & co +nie do je)o koli)acyj M # przerwa 9a)o%a nie
taj-c ze)o hu+oru # ni on +i %rat$ ni swat$ a ja powie+ wapani$
1e hajduczka dla (ichaa przeznaczae+$ %o jeli +i'dzy
dziewka+i$ kt.re na dw.ch no)ach chodz- po wiecie$ jest od niej
lepsza i poczciwsza$ to niech ja od tej chwili zaczn' chodzi na
czterech jako ursusM # (icha jeszcze o niczy+ nie +yli$ a
cho%y i +yla$ to je+u wi'cej *rzysia w oko wpada... HaM 7.)
to zdecyduje$ kt.re)o wyroki s- niez%adaneM # &le 1e%y ten
)oow-s z har%uze+ wyjecha$ upi%y+ si' z radociM# doda
9a)o%a. >y+czase+ w o%u saniach wa1yy si' losy rycerzy. Pan
Woodyjowski du)o nie +.) si' zdo%y na sowo$ nareszcie tak
ozwa si' do *rzysi/ # Wapanna nie +yl$ 1e%y+ ja %y czek
lekki al%o jakowy +ydek$ %o +i i lata nie po te+u. *rzysia nic
nie odrzeka.
# Wapanna +i prze%acz to$ co+ wczoraj uczyni$ %o to %yo z tak
ekstraordynaryjnej dla wapanny 1yczliwoci$ 1e+ jej z)oa
poha+owa nie u+ia... (oja +ocia panno$ +oja *rzysiu kochanaM
zwa1$ kto+ jest$ 1e+ prosty 1onierz$ kt.re+u wiek 1ycia na
wojnach zeszed... 4nny %y%y naprz.d z oracj- si' popisa$ a
pote+ do kon,idencji przyst-pi$ ja za od kon,idencji
zacz-e+... Po+nij te1 na to$ 1e jeli ko5$ chocia1 i wyje1d1ony$
czowieka czase+$ na kie wzi-wszy$ uniesie # jak1e a,ekt nie +a
unosi$ kt.re)o p'd jest wi'kszyN >ako i +nie a,ekt uni.s$
dlate)o wanie$ 1e +i +ia... (oja *rzysiu kochanaM kasztelan.w
i senator.w ty )odna? ale jeli nie po)ardzisz 1onierze+$ kt.ry
cho i w prosty+ stanie su1y ojczyBnie nie %ez jakowej sawy$
tedy ja ci do n.) pada+$ no)i twoje cauj' i pyta+/ chcesz1e
+nieN +o1eszli %ez a%o+inacji o +nie po+yleN # Panie
(ichaleM... # odpowiedziaa *rzysia.
4 r'ka jej wysun-wszy si' z zar'kawka ukrya si' w doni rycerza.
# 9)adzasz si'N # pyta Woodyjowski.
# >akM # odrzeka *rzysia # i wie+$ 1e zacniejsze)o w caej
Polsce nie +o)a%y+ znaleBM # 7.) wapannie zapaM 7.) ci
zapa$ *rzychnaM # +.wi rycerz pokrywaj-c pocaunka+i t' r'k'.
# <u1 te1 nie +o)a +nie wi'ksza potka szcz'liwoM Powiedz +i
jeno$ 1e si' nie )niewasz za wczorajsz- kon,idencj'$ a%y+ i na
su+ieniu +ia ul)'N *rzysia za+ru1ya oczy.
# Aie )niewa+ si'M # rzeka.
# Ee to w tych saniach nie +a jak po no)ach caowaM # zakrzykn-
Woodyjowski. 6zas jaki sun'li w +ilczeniu$ tylko pozy
wiszczay po nie)u i spod kopyt ko5skich pada )rad )rudek
nie)owych. Po czy+ Woodyjowski zn.w ozwa si'/
# &1 +i to dziwno$ 1e +nie nawidziszM
# Wi'cej to dziwno # odrzeka *rzysia # 1e wapan +nie tak
pr'dko pokocha... Aa to twarz Woodyjowskie)o spowa1niaa %ardzo
i tak +.wi pocz-/ # *rzysiu$ +o1e i to%ie si' to Ble wydaje$
1e ni+e+ si' z %oleci otrz-sn- po jednej$ ju1e+ dru)- pokocha.
Wyznaj' ci te1 jako na spowiedzi$ 1e swe)o czasu %ywae+ pochy.
&le teraz to inna rzecz. Aie zapo+niae+ ja ta+tej nie%o)i i nie
zapo+n' jej ni)dy? +iuj' j- dot-d i )dy%y wiedziaa$ ile jest
po niej paczu we +nie$ sa+a %y nade +n- zapakaa... >u z%rako
)osu +ae+u rycerzowi$ %o si' wzruszy %ardzo i +o1e dlate)o nie
spostrze)$ 1e te sowa je)o nie zdaway si' czyni na *rzysi
z%yt +ocne)o wra1enia. Wi'c zn.w zapada cisza chwilowa$ ale ty+
raze+ przerwaa j- *rzysia/ # 7'd' si' staraa wapana pociesza$
ile si starczy.
Aa to +ay rycerz/
# Wanie+ dlate)o ci' tak pr'dko pokocha$ 1e ty od pierwsze)o
dnia pocz'a +i rany opatrowa. 6zy+ ci %ye+N Aiczy+ M & dlate)o
zaraz si' do te)o za%raa +aj-c w sercu +iosierdzie nad
nieszcz'nikie+. &chM sia jaci$ sia zawdzi'cza+M *to te)o nie
wie$ %'dzie +i +o1e przy)ania$ 1e+ to w nowe+%rze chcia +niche+
zostawa$ a w dece+%rze do stanu +a1e5skie)o si' za%iera+.
Pierwszy pan 9a)o%a )ot.w podrwiwa$ %o on rad dworuje$ )dy +u
si' okazja zdarzy$ ale niech drwi zdr.wM Aie d%a+ ja o to$
zwaszcza 1e nie na cie%ie przy)ana spadnie$ jeno na +nie... >u
*rzysia pocz'a patrze w nie%o$ na+yla si'$ wreszcie odrzeka/
# 9ali koniecznie +a+y oznaj+ia ludzio+ o naszy+ przy+ierzuN #
<ak1e toN
# Wapan przecie za par' dni wyje1d1aszN
# 6ho%y+ i nierad$ +usz'.
# <a te1 1ao%ne szatki po ojcu nosz'. Po co si' na podziw ludzki
wystawiaN Aiech1e ukad stoi +i'dzy na+i$ a ludzie niech o ni+
nie wiedz-$ p.ki pan (icha z ;usi nie wr.ci. =o%rzeN # >o i
siostrze nie +a+ nic )adaN
# Sa+a ja jej powie+$ ale po pana (ichaowy+ odjeBdzie.
# & panu 9a)o%ieN
# Pan 9a)o%a na +nie$ nie%odze$ %y sw.j dowcip ostrzy. Cj$
lepiej nic nie +.wiM 7asia %y +i tak1e do)adywaa$ a ona si' i
tak cze)o w ostatnich czasach dziwaczy i hu+or +a tak z+ienny
jak ni)dy. Cj$ lepiej nie +.wiM >u *rzysia zn.w podniosa swe
cie+nonie%ieskie oczy do ).ry/ # 7.) nad na+i wiadek$ a ludzie
niech w niewiado+oci zostaj-. # Widz'$ 1e rozu+ w wapannie
)adkoci wyr.wnywa. 9)oda M >edy 7.) na+ wiadek # a+enM
8przyj1e si' o +nie ra+ionkie+$ %o skoro ukad stoi$ to si' ju1
+odestii nie przeciwi. Aie %.j si'M Wczorajsze)o uczynku cho%y+
chcia si' dopuci$ nie +o)'$ %o +usz' na konie uwa1a. *rzysia
uczynia zado 1-daniu rycerza$ a ten zn.w rzek/ # 4lekro
%'dzie+y sa+ na sa+$ +.w +i po i+ieniu.
# <ako +i nieskadno # odrzeka z u+ieche+. # Ai)dy si' nie
odwa1'M # & ja si' odwa1ye+ M
# 7o pan (icha rycerz$ pan (icha odwa1ny$ pan (icha
1onierz... # *rzychnaM +oja ty kochanaM
# (ich...
Decz nie odwa1ya si' *rzysia doko5czy i zakrya twarz
zar'kawkie+. Po niejaki+ czasie nawr.ci pan (icha do do+u i
niewiele ju1 +.wili przez dro)'$ tylko w sa+y+ koowrocie spyta
jeszcze +ay rycerz/ # & po wczorajszy+.... wieszM... %ardzo ci
%yo s+utnoN
# 7yo i wstyd$ i s+utno$ ale... dziwnieM # dodaa ciszej. 4
zaraz uczynili twarze o%oj'tne$ a%y nikt nie pozna$ co +i'dzy
ni+i zaszo. &le niepotrze%na to %ya ostro1no$ %o nikt na nich
nie zwa1a. Wprawdzie 9a)o%a z pani- stolnikow- wy%ie)li a1 do
sieni na spotkanie o%u par$ jednak oczy ich %yy zwr.cone tylko
na 7asi' i Aowowiejskie)o. 7asia za %ya czerwona$ nie wiado+o$
z +rozu czy ze wzruszenia$ a Aowowiejski jak struty. 9araz te1
w sieni pocz- si' 1e)na z pani- stolnikow-. Pr.1no )o
zatrzy+ywaa$ pr.1no i sa+ Woodyjowski$ kt.ry %y w hu+orze
wy%orny+$ na+awia )o do pozostania na wieczerz'? wy+.wi si'
su1%- i odjecha. W.wczas pani stolnikowa$ nie +.wi-c nic$
pocaowaa 7asi' w czoo # ona za poleciaa zaraz do swojej iz%y
i nie wr.cia$ a1 na wieczerz'. Aa dru)i dzie5 dopiero pan
9a)o%a przydy%awszy j- sa+- spyta/ # & co$ hajduczku$ w
Aowowiejskie)o jako%y piorun trzasN # &ha M # odrzeka potakuj-c
)ow- i +ru)aj-c oczy+a.
# Powiedz1e$ co +u powiedziaaN
# Pr'dkie %yo pytanie$ %o to rezolut$ ale pr'dka odpowiedB$ %o
i ja rezolutka/ nieM # Wy%ornie post-pia M Aiech ci' uciska+
M 6.1 onN da si' kr.tko z%yN # Pyta$ czyli z czase+ nie %'dzie
+.) cze)o uzyskaM Eal +i )o %yo$ ale nie$ nie? nie +o1e z te)o
nic %yM... >u 7asia rozd'a chrapki i pocz'a trz- czupryn-
troch' s+utno i jako%y w za+yleniu. # Powiedz1e +i swoje racjeN
# rzek 9a)o%a.
# >e)o sa+e)o i on chcia$ ale na pr.1no? je+u nie powiedziaa+
i niko+u nie powie+. # & +o1e # rzek 9a)o%a patrz-c jej %ystro
w oczy # a +o1e ty w sercu jakowy ukryty a,ekt nosisz$ h'N #
Pi)'$ nie a,ektM # zawoaa 7asia.
4 porwawszy si' z +iejsca pocz'a powtarza pr'dko$ jak%y chc-c
pokry po+ieszanie/ # Aie chc' pana Aowowiejskie)oM nie chc' pana
Aowowiejskie)oM Aie chc' niko)oM 6ze+u +i wapan dokuczaszN cze+u
+i wszyscy dokuczaj-N... 4 rozpakaa si' na)le. Pan 9a)o%a
pociesza j-$ jak u+ia$ ale przez cay dzie5 %ya i s+utna$ i
za. # Panie (ichale # rzek przy o%iedzie 9a)o%a #ty
odje1d1asz$ a ty+czase+ *etlin) powr.ci$ a )adysz to nad
)adyszeM Aie wie+$ jak ta+ panni-tka dadz- so%ie rady$ ale tak
+yl'$ 1e po przyjeBdzie zastaniesz je o%ie roza+orowane. # =o%ra
naszaM # odrzek Woodyjowski. # Pann' 7asi' +u zaraz zaswata+yM
7asia utkwia w ni+ wzrok rysi i odrzeka/
# & cze+u to wapan o *rzysi' +niej troskliwyN
9+iesza si' na te sowa +ay rycerz niez+iernie i odrzek/ #
Wapanna jeszcze nie znasz *etlin)owej +ocy$ ale jej doznaszM #&
cze+u *rzysia nie +a doznaN >o przecie nie ja piewa+/
(da %iao)owa
<ak1e si' schowa
4 )dzie si' %iedna schroniN
>u zn.w *rzysia z+ieszaa si' z kolei$ a +aa )adzina +.wia
dalej/ # W ostatku pana Aowowiejskie)o poprosz'$ 1e%y +i tarczy
swojej po1yczy$ ale jak wapan wyjedzie$ nie wie+$ czy+ si'
*rzysia %'dzie %roni$ jeli na ni- ter+in przyjdzieN... &le
Woodyjowski ju1 ochon-$ wi'c odrzek nieco surowo/ # (o1e te1
i znajdzie czy+ si' %roni lepiej od wapanny. # & to jaki+
sposo%e+N
# 7o +niej pocha$ a statku i rozwa)i +a wi'cej...
Pan 9a)o%a i pani stolnikowa +yleli$ 1e czupurny hajduczek
zaraz stanie do walki$ ale ku wielkie+u ich zdziwieniu hajduczek
spuci )ow' ku talerzowi i po chwili dopiero rzek cichy+
)ose+/ # <eli si' wapan )niewa$ to przeprasza+ i wapana$ i
*rzysi'...
Pan (icha +aj-c pozwolenie jechania$ kt.r'dy %y chcia$ jecha
na 6z'stochow' i na &nusin )r.%. Wypakawszy przy ni+ reszt' ez
ruszy dalej$ a pod wpywe+ wie1ych wspo+nie5 przychodzio +u
do )owy$ 1e jednak te taje+nicze zr'kowiny z *rzysi- %yy za
wczesne. 6zu$ 1e 1al i 1ao%a +aj- w so%ie co wi'te)o i
nietykalne)o$ co winno %y zostawione w spokoju$ dop.ki sa+o nie
wzniesie si' jako +)a ku nie%u i nie rozejdzie po niez+iernych
przestworzach. 4nni wprawdzie$ owdowiawszy$ 1enili si' w +iesi-c
lu% dwa p.Bniej # ale tacy nie poczynali od ka+edu.w ani te1
kl'ska nie spotykaa ich w pro)u szcz'cia$ po caych latach
oczekiwania. Wreszcie$ jeli prostacy nie szanowali wi'toci
1alu$ zali )odzio si' i ich przykade+N <echa wi'c pan
Woodyjowski na ;u$ a wyrzuty towarzyszyy +u w drodze. 7y
jednak na tyle sprawiedliwy+$ 1e sa+ ca- win' %ra na sie%ie$
a na *rzysi' jej nie skada. 8wsze+$ do licznych niepokoj.w$
kt.re )o o)arn'y$ do-czy si' i ten$ czy i *rzysia tak1e nie
poczytuje +u w )'%i duszy za ze te)o popiechu. # Sa+a pewnie
%y tak nie post-pia # +.wi so%ie pan (icha#a +aj-c dusz'
wielk-$ niechy%nie i w innych tej wielkoci desiderat. 8t.1
strach )o %ra$ czy si' jej nie wyda +ay+.
<ednak1e %y to pr.1ny strach. *rzysi nic %yo do 1ao%y pana
(ichaa i )dy jej o niej za du1o +.wi$ nie tylko to nie %udzio
w pannie wsp.czucia$ ale dra1nio jej +io wasn-. 9ali to
ona$ 1yj-ca$ nie %ya warta tej z+arejN &l%o czy w o).lnoci
%ya tak +ao warta$ 1e z+ara &nusia +o)a %y jej rywalk-N Pan
9a)o%a$ )dy%y do taje+nicy nale1a$ pewnie uspokoi%y pana
(ichaa$ 1e niewiasty nie +aj- jedna dla dru)iej z%yt wiele
+iosierdzia. Aie+niej jednak po wyjeBdzie Woodyjowskie)o panna
*rzysia %ya zdu+iona ty+$ co zaszo$ i 1e ju1 kla+ka zapada.
<ad-c do Warszawy$ w kt.rej ni)dy przedte+ nie %ya$ wyo%ra1aa
so%ie$ 1e %'dzie wcale inaczej. 8to na konwokacj- i elekcj- zjad-
dwory %iskupie i dy)nitarskie$ wietne rycerstwo pod-1y ze
wszystkich stron ;zeczypospolitej. 4le1 ta+ %'dzie za%aw$ )waru$
popis.w$ a wr.d te)o wiru$ wr.d tu+.w rycerstwa zjawi si'
jakowy "on" nieznany$ jakowy rycerz taki$ jakich tylko w snach
dziewczyny widuj-? ten dopiero a,ekte+ zaponie$ podokna+i z
cytr- %'dzie stawa$ kawalkady wyprawia$ du)o +usi kocha i
wzdycha$ du)o wst')' kochanej na z%roi nosi$ ni+ po licznych
cierpieniach i przezwyci'1onych przeszkodach do n.) upadnie i
+io wzaje+n- uzyska. 8w.1 nic si' z te)o nie stao. ()y
%arwiste i +ieni-ce si' jak t'cza zrzedy i rycerz ukaza si'
wprawdzie$ rycerz nawet wcale niepospolity$ za pierwsze)o
1onierza ;zeczypospolitej )oszony$ kawaler wielki$ ale do
"one)o" niez%yt$ a nawet wcale niepodo%ny. Aie %yo te1 kawalkad
i na lutni )rania ni turniej.w$ ni popis.w$ ni wst') na z%roi$
ni )waru rycerstwa$ ni za%aw$ ni te)o wszystkie)o$ co jako sen
+ajaczy$ jako cudowna %ajka na wieczornicy ciekawi$ jako zapach
kwiat.w upaja$ jak ptasia pon'ta n'ci? od cze)o ponie twarz$
%ije serce dr1y ciao... 7y tylko dworek za +iaste+$ w dworku
pan (icha$ po czy+ zdarzya si' kon,idencja # i ju1M # reszta
przepada$ znika$ jak znika +iesi-c na nie%ie$ )dy ch+ury )o
zakryj-... Ldy%y to jeszcze ten pan Woodyjowski %y przyszed
na ko5cu %ajki$ przecie %y%y po1-dany. Aieraz *rzysia
roz+ylaj-c o je)o sawie$ o je)o zacnoci$ o je)o +'stwie$ kt.re
)o chlu%- ;zeczypospolitej$ a postrache+ jej nieprzyjaci.
uczynio$ czua$ 1e jednak +iuje )o wielce$ zdao jej si' tylko$
1e j- co o+in'o$ 1e j- spotkaa pewna krzywda # troch' przez
nie)o # a raczej przez popiech... >ak wi'c .w popiech zapad
o%oj)u ziarnkie+ piasku na serce$ a 1e %yli coraz dalej od
sie%ie$ wi'c ziarnko owe zacz'o i+ nieco dole)a. Aieraz w
uczuciach ludzkich co si' tak nieznacznie$ jako%y +aluchny cier5
kuje i z czase+ al%o si' )oi$ al%o te1 j-trzy coraz %ardziej i
cho%y najwi'ksz- +io %.le+ i )orycz- zaprawia. &le +i'dzy
ni+i %yo jeszcze do %.lu i )oryczy daleko. Szcze).lniej dla pana
(ichaa sodki+ i uspokajaj-cy+ %ya *rzysia wspo+nienie+ i
pa+i' jej tak sza za ni+$ jako cie5 idzie za czowiekie+.
(yla te1$ 1e i+ %ardziej si' oddali$ ty+ ona stanie +u si'
dro1sz-$ ty+ %ardziej za ni- wzdycha i do niej t'skni %'dzie.
<ej ci'1ej czas upywa$ %o *etlin)owe)o dworu od czasu wyjazdu
+ae)o rycerza nikt nie odwiedza i dzie5 za dnie+ przechodzi
w jednostajnoci i nudzie. Pani stolnikowa wyczekiwaa +'1a
licz-c dnie do elekcji i o ni+ tylko +.wia? 7asia osowiaa
%ardzo. Sprzeciwia si' jej pan 9a)o%a$ 1e odpaliwszy
Aowowiejskie)o$ teraz za ni+ t'skni. <ako1 wolaa%y %ya$ 1e%y
cho on przyje1d1a$ ale on so%ie rzek/ "Aic tu po +nie" # i
wkr.tce za Woodyjowski+ wyruszy. Pan 9a)o%a tak1e si' z
powrote+ do Skrzetuskich wy%iera +.wi-c$ 1e +u za %asayka+i
t'skno? wszelako ci'1ki+ %'d-c$ z dnia na dzie5 wyjazd odkada$
7asi za tu+aczy$ 1e ona powode+ +itr')i$ %o si' w niej kocha
i o jej r'k' stara si' za+ierza. >y+czase+ dotrzy+ywa
towarzystwa *rzysi$ )dy pani (akowiecka wyje1d1aa z 7asi- do
pani podko+orzyny 4wowskiej. *rzysia ni)dy i+ nie towarzyszya
w tych odwiedzinach$ %o pani podko+orzyna +i+o caej swej
zacnoci znosi *rzysi nie +o)a. &toli cz'sto )'sto i pan
9a)o%a wyrusza do Warszawy$ )dzie w )rzecznej ko+panii czas
trawi-c$ wraca nieraz pijany dopiero dru)ie)o dnia # i w.wczas
*rzysia zostawaa zupenie sa+a$ trawi-c sa+otne chwile na
roz+ylaniach troch' o panu Woodyjowski+$ troch' i o ty+$ co %y
si' +o)o zdarzy$ )dy%y owa kla+ka nie %ya zapada raz na
zawsze$ a cz'stokro/ jak %y wy)l-da .w nieznany rywal pana
(ichaa$ kr.lewicz z %ajki... ;az wi'c siedziaa pod okne+ i
patrzya w za+yleniu na drzwi ko+naty$ na kt.re pada okrutny
%lask zachodz-ce)o so5ca$ )dy na)le dzwonek od sani da si'
sysze z dru)iej strony do+u. *rzysi prze%ie)o przez )ow'$ 1e
pani (akowiecka +usiaa z 7asi- powr.ci$ ale nie wywiodo to j-
z za+ylenia i oczu nawet nie odwr.cia ode drzwi? ty+czase+
drzwi otworzyy si' i na tle cie+nej )'%i ukaza si' oczo+
dziewczyny jaki nieznany +'1czyzna. W pierwszej chwili wydao
si' *rzysi$ 1e widzi o%raz al%o 1e zasn'a i ni / tak cudne
stan'o przed ni- zjawisko... Aieznajo+y %y to +ody czowiek$
przy%rany w czarny str.j cudzozie+ski z %iay+ koronkowy+
konierze+ spadaj-cy+ a1 na ra+iona. *rzysia w dzieci5stwie
jeszcze widziaa raz pana &rciszewskie)o$ )eneraa artylerii
koronnej$ przy%rane)o podo%nie$ kt.ren te1 z powodu takie)o
stroju$ jak r.wnie1 dla nadzwyczajnej swej pi'knoci du)o jej
zosta w pa+i'ci. 8w.1 tak %y u%rany .w +odzian$ tylko 1e
pi'knoci- )asi %ez +iary i pana &rciszewskie)o$ i wszystkich
+'1.w chodz-cych po zie+i. Wosy je)o$ uci'te r.wno nad czoe+$
wiy si' w jasnych piercieniach po o%u stronach twarzy$ po
prostu cudnej. 7rwi +ia cie+ne$ wyraBnie rysuj-ce si' na %iay+
jak +ar+ur czole? oczy sodkie i s+utne? powy w-s i pow-
spiczast- %rod'. 7ya to )owa niezr.wnana$ w kt.rej szlachetno
-czya si' z +'stwe+ ? )owa zaraze+ anielska i rycerska. *rzysi
dech zaparo w piersiach$ %o patrz-c oczo+ wasny+ nie wierzya
ani te1 +o)a z+iarkowa$ czy +a przed so%- uud'$ czy
rzeczywiste)o czowieka. 8n sta przez chwil' nierucho+o$
zdu+iony lu% udaj-cy przez )rzeczno zdu+ienie nad *rzysin-
pi'knoci-? wreszcie ruszy ode drzwi i spuciwszy kapelusz ku
zie+i pocz- pi.ra+i za+iata podo)'. *rzysia podniosa si'$ ale
no)i pod ni- dr1ay$ i to pon-c$ to %ledn-c za+kn'a oczy. Wte+
za%rz+ia je)o )os niski a +i'kki jak aksa+it/
# <este+ *etlin) o, Cl)in. Pana+ Woodyjowskie)o przyjaciel i
towarzysz %roni. Su1%a powiedziaa +i ju1$ 1e +a+
niewypowiedziane szcz'cie i honor u)aszcza pod swy+ dache+
siostr' i krewne +e)o Pallada$ ale prze%acz$ dostojna panno$
+ojej kon,uzji$ %o su1%a nie powiedziaa +i te)o$ co oczy widz-$
a i oczy sa+e twe)o %lasku znie nie +o)-... >aki+ ko+ple+ente+
powita rycerski *etlin) *rzysi'$ ale ona nie wypacia +u
podo%ny+$ %o si' na 1adne sowo zdo%y nie +o)a. =o+ylia si'
tylko$ 1e sko5czywszy$ zapewne jej powt.rny pokon oddaje$ %o w
ciszy usyszaa zn.w szelest pi.r o podo)'. 6zua tak1e$ 1e
trze%a$ 1e trze%a koniecznie co odpowiedzie i ko+ple+ente+ za
ko+ple+ent si' wywdzi'czy$ 1e inaczej za prostaczk' poczytan-
%y +o1e$ a tu ty+czase+ tchu jej %rak$ pulsa w skroniach i w
r'ku %ij-$ pier podnosi si' i opada$ jak%y si' z+'czya %ardzo.
8twiera powieki # on stoi przed ni- z pochylon- nieco )ow-$ z
ad+iracj- i uszanowanie+ w swej cudnej twarzy. =r1-cy+i r'ko+a
chwycia *rzysia za sukni'$ a%y cho dy)n- przed kawalere+$ na
szcz'cie w tej1e chwili woania/ "*etlin) M *etlin)M"$ rozle)y
si' za drzwia+i i do ko+naty wpad z otwarty+i ra+iony zasapany
pan 9a)o%a. Wzi'li si' tedy w o%j'cia$ a przez ten czas panna
staraa si' ochon- i zaraze+ spojrze dwa lu% trzy razy na
+ode)o rycerza. 8n za o%ej+owa pana 9a)o%' serdecznie$ ale
z t- nadzwyczajn- szlachetnoci- w ka1dy+ ruchu$ kt.r- %-dB po
przodkach odziedziczy$ %-dB na%y takowej na wykwintnych
kr.lewskich i +a)nackich dworach. # <ak si' +aszN # woa pan
9a)o%a. # ;ade+ ci w twoi+ do+u jako%y w +oi+ wasny+. Aiech1e
ci si' przypatrz'M HaM po+izerniaeM 6zy nie jakowe a+oryN
=ali%.)$ po+izerniaeM Wiesz$ (icha do chor-)wi wyjecha. 8M
to wy%ornie uczyni przyjechawszyM (icha o klasztorze ju1 nie
+yli. 7awi tu je)o siostra z dwie+a panna+i. =ziewki jak rzepyM
<edna <eziorkowska$ dru)a =rohojowska. =la 7o)aM panna *rzysia
tu jestM Przeprasza+ wapann'$ ale niech te+u oczy wylez-$ kto
wa+ )adkoci zaprzeczy$ a na wapaninej ju1 si' ten kawaler
pozna +usia. *etlin) skoni po raz trzeci )ow- i rzek z
u+ieche+/ # 9ostawie+ do+ cekhauze+$ a zastae+ )o 8li+pe+$ %o+
%o)ini- ujrza na wst'pie. # *etlin)M jak si' +aszM # zawoa po
raz wt.ry 9a)o%a$ kt.re+u +ao %yo jedne)o powitania$ i zn.w
chwyci )o w o%j'cia. # Aic toM # +.wi # hajduczka jeszcze nie
widziaM <edna )adka$ ale i dru)a +i.d$ +i.dM <ak si' +asz$
*etlin)M =aj ci 7o1e zdrowieM 7'd' ci +.wi/ tyM =o%rzeN Stare+u
por'czniej... ;ade z )oci$ coN Pani (akowiecka tu zajechaa$
%o o )ospod' %yo czasu konwokacji trudno$ ale teraz ju1 atwiej
i pewnie si' wyniesie$ %o z panna+i w kawalerski+ do+u +ieszka
nie wypada$ 1e%y ludzie krzywo nie patrzyli i 1e%y jakowe)o
)adania nie %yo... # Aa 7o)aM Ai)dy na to nie pozwol'M <a+
Woodyjowskie+u nie przyjaciel$ ale %rat$ zate+ pani- (akowieck-
jako siostr' przyj- pod dache+ +o)'. =o wapanny pierwszej o
instancj' si' udaj'$ a jeli trze%a$ to na kolanach %'d' o ni-
%a)aM >o rzekszy kl'kn- przed *rzysi- i chwyciwszy jej r'k'
do ust przycisn-$ a patrzy w jej oczy %a)alnie$ wesoo i
s+utno zaraze+? ona za pocz'a poni si'$ zwaszcza 1e 9a)o%a
zaraz wykrzykn-/ # Dedwie przyjecha$ ju1 przed ni- na kolanach.
=la 7o)aM powie+ pani (akowieckiej$ 1e+ was tak zastaM... 8stro$
*etlin)M... *rzysiuM Poznaj wapanna dworskie o%yczajeM... # <a+
dworskich o%yczaj.w niewiado+aM # szepn'a w najwi'kszy+
z+ieszaniu panna. # (o)'1 liczy na instancj'N # pyta *etlin). #
Wsta5 wapanM...
# (o)'1 liczy na instancj'N <a+ %rat pana (ichaowyM <e+u si'
krzywda stanie$ )dy ten do+ opustoszejeM... # Aa nic tu +oja
ch'M # odrzeka przyto+niej *rzysia # chocia1 za wapanow-
wdzi'czn- %y +usz'. # =zi'kuj'M # odpar *etlin) przyciskaj-c
do ust jej r'k'. # Ha M +r.z na dworze$ a *upido )olec/ wszelako
tak +yl'$ 1e %yle si' tu dosta$ to w ty+ do+u nie z+arznieM #
zakrzykn- 9a)o%a. # =aj wapan spok.j M # rzeka *rzysia. # &
widz' ju1/ od sa+ych wzdycha5 odli)a %'dzieM AicM tylko od
wzdycha5 M... # =zi'kuj' 7o)u$ 1e wapan jowialne)o hu+oru nie
utraci # rzek *etlin) # %o wesoo znak zdrowia. # 4 czyste)o
su+ienia$ i czyste)o su+ieniaM # odpar 9a)o%a. # ('drzec pa5ski
powiada / ">en si' drapie$ ko)o sw'dzi"$ a +nie nic nie sw'dzi?
przeto+ wes.MM <ak si' +asz *etlin)M 8M do stu %isur+an.wM co
to ja widz'N Wszak1e+ to cie%ie po polsku widzia$ w rysi+
kopaczku i przy sza%li$ a teraze si' znowu na jakowe)o
&n)ielczyka prze+ieni i na cienkich no)ach ni%y 1uraw chodziszN
# 7o+ w *urlandii du)i czas siedzia$ )dzie polskie)o stroju nie
za1ywaj-$ a teraz dwa dni sp'dzie+ u an)ielskie)o rezydenta w
Warszawie. # >o z *urlandii wracaszN
# >ak jest. Przy%rany rodzic +.j z+ar i ta+1e +i +aj'tno dru)-
zostawi. # Wieczny +u spok.jM *atolik#1e on %yN
# >ak jest.
# >o przynaj+niej +asz pociech'. & nie porzucisz1e ty nas dla
owej kurlandzkiej su%stancjiN # >u +i 1y i u+ieraM # odrzek
spojrzawszy na *rzysi' *etlin). & ona spucia zaraz swe du)ie
rz'sy na oczy.
Pani (akowiecka nadjechaa o zupeny+ ju1 +roku$ a *etlin)
wyszed a1 przed %ra+' na jej spotkanie i prowadzi j- do do+u
z taki+ uszanowanie+$ jak%y ksi'1n' udzieln-. 6hciaa$ %yo$
zaraz na dru)i dzie5 szuka so%ie innej )ospody w sa+y+ +iecie$
ale na nic si' nie przyda jej op.r. (ody rycerz p.ty %a)a$
p.ty si' na swoje %raterstwo z Woodyjowski+ powoywa$ p.ty
kl'ka$ a1 z)odzia si' i nadal u nie)o za+ieszka. 2o1ono
tylko$ 1e i pan 9a)o%a czas jaki jeszcze zostanie$ a%y sw-
powa)- i wiekie+ niewiasty od zych j'zyk.w zasoni. 8n z)odzi
si' ch'tnie$ %o do hajduczka niez+iernie si' przywi-za$ a przy
ty+ zacz- so%ie pewne plany w )owie ukada$ kt.re koniecznie
je)o o%ecnoci wy+a)ay. =ziewczyny o%ie %yy rade$ a 7asia od
razu otwarcie po stronie *etlin)a wyst-pia. # =zi i tak si' nie
wyniesie+ # rzeka do wahaj-cej si' pani stolnikowej # a p.Bniej
czy jedna do%a$ czy dwadziecia$ to ju1 wszystko jedno M *etlin)
podo%a si' jej$ zar.wno jak *rzysi$ %o on si' wszystki+
niewiasto+ podo%a? 7asia przy ty+ ni)dy dot-d nie widziaa
za)raniczne)o kawalera pr.cz o,icer.w cudzozie+skiej piechoty$
ludzi +niejszej szar1y i do prostych? wi'c o%chodzia )o wkoo$
potrz-saj-c czupryn-$ rozdy+aj-c chrapki i przypatruj-c +u si'
z dziecinn- ciekawoci- tak natarczyw-$ 1e a1 usyszaa cich-
na)an' od pani (akowieckiej. &le +i+o na)any nie przestaa )o
%ada oczy+a$ jak%y chc-c je)o warto 1oniersk- oceni$ a
wreszcie pocz'a wypytywa o nie)o pana 9a)o%'. # Wielki1 to
1onierzN # spytaa po cichu stare)o szlachcica. # Ee i
zna+ienitszy %y nie +o1e. Widzisz$ eksperiencj' +a niez+iern-$
%o od czternaste)o roku 1ycia przeciw &n)ielczyko+ rokoszano+
su1y$ przy prawdziwej wierze staj-c. Szlachcic te1 to jest
wysokie)o rodu$ co i po je)o o%yczajnoci snadnie pozna +o1esz.
# Wapan )o widzia w o)niuN
# >ysi-c razyM 7'dzie ci sta ani si' z+arszczy? konia czase+ po
karku poklepie i o a,ektach )ot.w )ada. # 9ali +oda o a,ektach
wtedy roz+awiaN 6oN
# (oda wszystko czyni$ przez co si' konte+pt dla kul okazuje. #
Ao$ a wr'cz$ w pojedynk'$ r.wnie on wielkiN
# 7a$ %aM szersze5 jest$ nie +a co )adaM
# & panu (ichaowi %y wytrzy+aN
# &M (ichaowi %y nie wytrzy+aM
# Ha M # zawoaa z radosn- du+- 7asia # wiedziaa+$ 1e nie
wytrzy+a M 9araz po+ylaa+$ 1e nie wytrzy+aM 4 pocz'a w r'ce
klaska.
# >ak1e to przy (ichale si' oponujeszN # spyta 9a)o%a.
7asia potrz-sn'a czupryn- i u+ilka? po chwili dopiero ciche
westchnienie podnioso jej pier. # CM co ta+M ;ada+$ %o naszM #
&le to so%ie zauwa1 i zakonotuj$ hajduczku # rzek 9a)o%a #i1
jeli na polu %itwy trudno o lepsze)o ni1 *etlin)$ tedy dla
niewiast jeszcze on %ardziej periculosus$ kt.re si' w ni+ dla
je)o urody zapa+i'tale kochaj-M Praktyk te1 to i w a+orach
znako+ityM
# Powiedz to wapan *rzysi$ %o +nie a+ory nie w )owie # rzeka
7asia i zwr.ciwszy si' ku =rohojowskiej$ pocz'a woa/ #
*rzysiuM *rzysiuM 6hodB jeno na sowoM # <este+ # rzeka panna
=rohojowska.
# Pan 9a)o%a powiada$ 1e 1adna panna nie spojrzy na *etlin)a$
1e%y si' zaraz w ni+ nie rozkochaa. # <a ju1 )o o%ejrzaa+ ze
wszystkich stron i jako +i nic$ a ty zali ju1 co czujeszN #
7akaM 7akaM # rzeka tone+ perswazji *rzysia.
# Spodo%a ci si'$ coN
# =aj spok.jM statkujM (oja 7asiu$ nie powiadaj %yle cze)o$ %o
wanie pan *etlin) si' przy%li1a. <ako1 *rzysia nie zdoaa
jeszcze usi-$ )dy *etlin) z%li1y si' i spyta/ # Wolno si' do
ko+panii przy-czyN
# Wdzi'cznie prosi+ M # odpowiedziaa <eziorkowska.
# Wi'c +ielej ju1 spyta+$ o czy+ %ya roz+owaN
# 8 a+orachM # wykrzykn'a %ez na+ysu 7asia.
*etlin) usiad przy *rzysi. Przez chwil' +ilczeli$ %o *rzysia$
zwykle przyto+na i wadn-ca so%-$ dziwnie jako stawaa si'
nie+ia- wo%ec te)o kawalera$ wi'c on pierwszy spyta/ # 9ali
w istocie o tak wdzi'czny+ o%iekcie %ya naradaN... # >akM #
odrzeka p.)ose+ panna =rohojowska.
# ;ad %y+ nad wszystko usysze wapanny +nie+anie.
# Wy%acz wapan$ %o i +iaoci %rak +i$ i dowcipu$ tak te1
+yl'$ 1e ja %y+ to raczej od wapana co nowe)o usysze +o)a.
# *rzysia +a racj'M # wtr-ci 9a)o%a. # Sucha+yM...
# Pytaj paniM # odpowiedzia *etlin).
4 podni.sszy oczy nieco w ).r'$ za+yli si'$ nast'pnie za$
cho i nie pytany$ pocz- +.wi jako%y do sie%ie/ # *ochanie to
niedola ci'1ka$ %o przez nie czek wolny niewolnikie+ si' staje.
;.wnie jak ptak$ z uku ustrzelon$ spada pod no)i +yliwca$ tak
i czek$ +ioci- pora1on$ nie +a ju1 +ocy odlecie od n.)
kochanych... *ochanie to kalectwo$ %o czek$ jak lepy$ wiata
za swoi+ kochanie+ nie widzi... *ochanie to s+utek$ %o kiedy1
wi'cej ez pynie$ kiedy1 wi'cej wzdycha5 %oki wydaj-N *to
pokocha$ te+u ju1 nie w )owie ni stroje$ ni ta5ce$ ni koci$ ni
owy? siedzie on )ot.w$ kolana wasne do5+i o%j-wszy$ tak
t'skni-c rzewliwie$ jako .w$ kt.ry ko)o %liskie)o postrada...
*ochanie to choro%a$ )dy1 w ni+$ jako w choro%ie$ twarz %ieleje$
oczy wpadaj-$ r'ce si' trz's- i palce chudn-$ a czowiek o
+ierci roz+yla al%o jak w o%-kaniu ze zje1on- )ow- chodzi$
z +iesi-ce+ )ada$ rad +ie i+i' na piasku pisze$ a )dy +u je
wiatr zwieje$ tedy powiada/ "nieszcz'cieM"... i locha )ot.w...
>u *etlin) u+ilk na chwil'/ rzek%y kto$ 1e si' w
rozpa+i'tywaniu po)r-1y. *rzysia suchaa s.w je)o jako%y
pieni$ dusz- ca-. ;ozchyliy si' jej ocienione usta$ a oczy nie
schodziy ze licznej twarzy rycerza. 7ace czupryna spada
cakie+ na oczy$ wi'c nie %yo +o1na pozna$ co +yli$ ale
siedziaa tak1e cicho. Wte+ ziewn- pan 9a)o%a )ono$ odsapn-$
wyci-)n- no)i i rzek/ # *a11e z takie)o kochania pso+ %uty
uszyM
# & jednak # zacz- zn.w rycerz # jeli +iowa ci'1ko$ to nie
+iowa ci'1ej jeszcze$ %o ko).1 %ez kochania nasyci rozkosz$
sawa$ %o)actwa$ wonnoci lu% klejnotyN *to kochanej nie powie/
"Wol' ci' niBli kr.lestwo$ niBli sceptr$ niBli zdrowie$ niBli
du)i wiekN..." & poniewa1 ka1dy ch'tnie %y odda 1ycie za
kochanie$ tedy kochanie wi'cej jest warte od 1ycia... *etlin)
sko5czy.
Panny siedziay przytulone jedna do dru)iej$ podziwiaj-c i
czuo je)o +owy$ i owe wywody +isterne$ o%ce polski+ kawalero+?
a1 pan 9a)o%a$ kt.ren si' %y zdrze+n- pod koniec$ z%udzi si'
i pocz-$ +ru)aj-c oczy+a$ spo)l-da to na jedno$ to na dru)ie$
to na trzecie$ wreszcie ze%rawszy przyto+no spyta wielki+
)ose+/ # 6o powiadacieN
# Powiada+y wapanu/ do%ranocM # rzeka 7asia.
# &haM ju1 wie+/ +.wili+y o a+orach. <aki1 %y koniecN
# Podszewka %ya lepsza od paszcza.
# Aie +a co +.wiM 9+orzyo +nie. &le %o to/ kochanie$ pakanie$
wzdychanieM & ja jeszcze jeden ry+ wynalaze+$ a +ianowicie/
"drze+anie..."$ i pono najlepszy$ %o )odzina p.Bna. =o%ranoc
caej ko+panii i dajcie +i ju1 z a+ora+i spok.j... 7o1e$ 7o1eM
p.ty kot +iauczy$ p.ki sperki nie zje$ a pote+ si' o%lizuje...
4 ja %ye+ w swoi+ czasie ku%ek w ku%ek do *etlin)a podo%ny$ a
kochae+ si' tak zapa+i'tale$ 1e +.) +nie %aran przez )odzin'
z tyu tryka$ ni+e+ si' spostrze). Wszelako pod staro wol'
si' wywczasowa do%rze$ zwaszcza )dy polityczny )ospodarz nie
tylko odprowadzi$ ale przepija do poduszki. # Su1' wasz+ociM #
rzek *etlin).
# 6hodB+y$ chodB+y. Patrzcie$ jak to ju1 +iesi-c wysoko. Po)oda
na jutro$ wyiskrzyo si'$ a widno jak w dzie5. *etlin) o a,ektach
)ot.w wa+ ca- noc prawi$ ale pa+i'tajcie$ kozy$ 1e on zdro1ony.
# Aie zdro1ony+$ %o+ w +iecie dwa dni wypoczywa. 7oj' si'
tylko$ 1e wapanny nienawyke do czuwania.
# Pr'dko %y noc zesza na suchaniu wapana # rzeka *rzysia. #
Aie +asz ta+ nocy$ )dzie so5ce wieciM # odpowiedzia *etlin).
Po czy+ rozeszli si'$ %o istotnie %yo ju1 p.Bno. Panny sypiay
raze+ i )aw'dziy zwykle przed sne+ du)o$ ale te)o wieczora nie
+o)a 7asia *rzysi roz)ada$ o ile %owie+ pierwsza +iaa ochot'
do roz+owy$ o tyle dru)a %ya +ilcz-ca i odpowiadaa p.s.wka+i.
*ilkakro te1$ )dy 7asia +.wi-c o *etlin)u pocz'a wy+yla
koncepta$ troch' si' z nie)o na+iewa$ troch' )o naladowa$
*rzysia o%ej+owaa j- z niezwyk- tkliwoci- za szyj' prosz-c$
%y zaniechaa tej pustoty. # 8n tu )ospodarz$ 7asiu # +.wia #+y
pod je)o dache+ +ieszka+y... i to widziaa+$ 1e ci' polu%i od
razu. # Sk-d wieszN # pytaa 7asia.
# 7o kto %y ci' nie polu%iN 6ie%ie wszyscy kochaj-... i ja...
%ardzo. >ak +.wi-c z%li1ya sw- cudn- twarz do twarzy 7asi i
tulia si' do niej$ i caowaa jej oczy. Poszy na koniec do
.1ek$ ale *rzysia du)i czas zasn- nie +o)a. 8)arn- j-
niepok.j. 6hwila+i serce %io jej tak +ocno$ 1e o%ie r'ce
przykadaa do swej atasowej piersi$ a%y je)o %icie potu+i.
6hwila+i r.wnie1$ zwaszcza )dy pr.%owaa przy+kn- oczy$ zdawao
si' jej$ 1e jaka pi'kna jak sen )owa pochyla si' nad ni-$ a
cichy )os szepcze jej do ucha/ # Wol' ci' niBli kr.lestwo$ niBli
sceptr$ niBli zdrowie$ niBli du)i wiek i 1ycieM
W kilka dni p.Bniej pan 9a)o%a pisa do Skrzetuskie)o list z
nast'puj-cy+ zako5czenie+/ "& jeli przed elekcj- do do+u nie
ci-)n'$ to si' nie dziwujcie. Aie stanie si' to z +aej dla was
1yczliwoci$ ale 1e dia%e nie pi$ ja zasi' nie chc'$ a%y +i
za+iast ptaka co nierzetelne)o w )arci zostao. Ule wypadnie$
jeli (ichaowi$ )dy wr.ci$ nie %'d' +.) od razu powiedzie/
VV>a+ta zaswatana$ a hajduczek KacatMWW Wszystko w +ocy %o1ej$
ale tak +yl'$ 1e wonczas nie trze%a %'dzie (ichaa popycha ni
du)ich praeparationes czyni i 1e ju1 na )otow- deklaracj'
przyjedziecie. >y+czase+ na 2lissesa wspo+niawszy$ ,ortel.w za1y
wypadnie i nieraz koloryzowa$ co +i i nieatwo$ %o+ przez cae
1ycie prawd' nad wszelkie specjay przekada i rad si' ni-
pase+. Wszelako dla (ichaa i dla hajduczka i to na so%ie
przenios'$ %o o%oje czyste zoto. Przy czy+ o%ej+uj' was o%oje
i wraz z %asayka+i do serca przyciska+$ 7o)u najwy1sze+u was
polecaj-c." Sko5czywszy pisanie zasypa pan 9a)o%a list
piaskie+$ nast'pnie uderzy we5 doni-$ odczyta raz jeszcze$ z
dala od oczu trzy+aj-c$ po czy+ zo1y$ zdj- sy)net z palca$
polini i do piecz'towania si' za%iera$ przy kt.rej czynnoci
zasta )o *etlin). # =zie5 do%ry wasz+ociM
# =zie5 do%ry$ dzie5 do%ryM # odrzek pan 9a)o%a. # Po)oda$
dzi'ki 7o)u$ przednia$ a wanie posa5ca wysa do Skrzetuskich
za+ierza+. # Poko5 si' wasz+o ode +nie.
# <u1e+ to uczyni. 9araz so%ie powiedziae+/ trze%a si' i od
*etlin)a pokoni. 8%oje si' ta+ uciesz-$ wieci do%re
otrzy+awszy. 8czywicie$ 1e+ si' i+ od cie%ie pokoni$ ile 1e
o to%ie i o pannach ca- episto' napisae+. # <ak1e toN # spyta
*etlin).
9a)o%a poo1y donie na kolanach i pocz- palca+i prze%iera$
sa+ za pochyli )ow' i patrz-c spod %rwi na *etlin)a rzek/ #
(.j *etlin) M ju1ci na to nie potrze%a %y prorokie+$ 1e%y
przewidzie$ 1e )dzie jest krze+ie5 a krzesiwo$ ta+ si' pr'dzej$
p.Bniej iskry posypi-. >y )adysz nad )adysze$ a dziewko+ chy%a
i sa+ nie przy)anisz. *etlin) z+iesza si' +ocno.
# 7iel+o na oczach nosi %y+ +usia al%o z)oa %y %ar%arzy5c-
dziki+ # odrzek # )dy%y+ pi'knoci ich nie dojrza i nie
uwiel%iM # & widziszM # rzek na to 9a)o%a patrz-c z u+ieche+
na zaponione *etlin)owe o%licze. # >ylko jeli nie %ar%arus$
tedy nie )odzi ci si' w o%iedwie +ierzy$ %o tak tylko >urcy
czyni-. # <ak wapan +o1esz suponowaN
# <a te1 nie suponuj'$ jeno tak so%ie powiada+... HaM zdrajcoM
tak1e to i+ o a+orach kwili$ 1e *rzysia trzeci dzie5 %lada na
)'%ie chodzi jako%y po lekarstwie. HaM nie dziwotaM Sa+ +ody+
%'d-c z lutni- na +rozie pod okne+ pewnej czarnuszki stawae+ 0do
=rohojowskiej %ya podo%na3 i pa+i'ta+$ jako+ piewa/
>a+ wapanna pisz po trudzie$
& ja tu %rz-ka+ na dudzie.
HocM HocM
6hcesz$ to ci tej pieni po1ycz' al%o z)oa now- sko+ponuj'$ )dy1
jeniuszu +i nie %rak. 2wa1aeli$ 1e =rohojowska cokolwiek dawn-
7illewicz.wn' przypo+ina$ tylko 1e ta+ta +a wosy jak konopie i
nie +a one)o puchu nad )'%-? ale s-$ kt.rzy w ty+ wi'ksz- urod'
widz- i za rarytas to poczytuj-. 7ardzo ona wdzi'cznie na cie%ie
patrzy. Aapisae+ to wanie do Skrzetuskich. 6zy nieprawda$ 1e
ona do 7illewicz.wny podo%naN # W pierwszy+ +o+encie owe)o
podo%ie5stwa nie dostrze)e+$ ale %y +o1e. Wzroste+ j- i postaw-
przypo+ina. # & teraz suchaj$ co powie+ / arcana ,a+ilijne po
prostu wyjawi'$ ale 1e i ty przyjaciel$ wi'c powiniene
wiedzie/ pilnuj si' oto$ a%y Woodyjowskie)o niewdzi'cznoci-
nie nakar+i$ %o +y o%oje z pani- (akowieck- jedn- z tych dziewek
dla nie)o przeznacza+y. >u pan 9a)o%a pocz- patrze %ystrze i
natarczywie w oczy *etlin)a$ a .w przy%lad i spyta/ # *t.r-N #
=ro#ho#jow#sk- # odrzek powolnie 9a)o%a.
4 wysun-wszy naprz.d doln- war)' pocz- +ru)a spod na+arszczonej
%rwi zdrowy+ okie+. *etlin) +ilcza i +ilcza tak du)o$ 1e a1
w ko5cu 9a)o%a spyta/ # 6.1 ty na toN h'N
& .w odrzek z+ieniony+ )ose+$ ale z +oc-/
# (o1esz wapan %y pewien$ 1e nie po,ol)uj' sercu na (ichaow-
szkod'. # Pewien jesteN
# Sia+ w 1yciu przecierpia # odpar rycerz # kawalerski parol/
nie po,ol)uj'M =opiero1 pan 9a)o%a otworzy +u ra+iona.
# *etlin)M po,ol)uj so%ie$ ,ol)uj$ nie%o1'$ ile chcesz$ %o+ ci'
chcia jeno dowiadczy. Aie =rohojowsk-$ ale hajduczka (ichaowi
przeznacza+y. *etlin)a twarz rozjania si' szczer- i )'%ok-
radoci-$ wi'c chwyciwszy 9a)o%' w o%j'cia trzy+a )o du)o$
nast'pnie spyta/ # 9ali to ju1 pewne$ 1e oni si' kochaj-N # &
kto %y +oje)o hajduczka nie kocha$ ktoN # odpowiedzia 9a)o%a.
# >o i zr'kowiny ju1 %yyN
# 9r'kowin nie %yo$ %o (icha ledwie si' z 1alu otrz-sn-?
wszelako %'d-... zdaj to na +oj- )ow'M =ziewczyna # chocia1 to
si' wykr'ca jak asica # wielce +u 1yczliwa$ %o u niej sza%la
)runt... # 2wa1ae+ to$ jak +i 7.) +iyM # przerwa
rozpro+ieniony *etlin). # HaM uwa1aeM (icha po ta+tej jeszcze
pacze$ atoli jeli +u kt.ra do duszy przypadnie$ to pewnie
hajduczek$ %o ona do ta+tej podo%niejsza? jeno +niej oczy+a
strzy1e$ jako +odsza. =o%rze si' wszystko skada$ coN <a w ty+$
1e tu dwa wesela na elekcj' %'d-M *etlin) nie +.wi-c nic o%j-
zn.w pana 9a)o%' i pocz- przykada sw- pi'kn- twarz do je)o
czerwonych policzk.w$ a1 stary szlachcic odsapn- i spyta/ #
>ak1e ci to ju1 =rohojowska za sk.r' si' zaszyaN
# Aie wie+$ nie wie+ # odrzek *etlin) # wie+ jedno to$ 1e ledwie
jej nie%ia5ski widok ucieszy +oje oczy$ wnet rzeke+ so%ie$ i
1e j- jedn- strapione serce +oje +o)o%y jeszcze pokocha$ i tej
sa+ej nocy wzdychania+i sen posz-c$ lu%ej zaraz oddae+ si'
t'sknocie. 8dt-d ona z pa+i'ci +i nie schodzi ni z +yli$ )dy1
tak wanie zawadn'a +oi+ jestestwe+$ jako +onarchini wada
kraje+ poddany+ i wierny+. <estli to +io czy te1 co inne)o$
nie wie+M # &le wiesz$ 1e to nie czapka ani trzy okcie sukna na
pludry$ ani popr')$ ani podo)onie$ ani kie%asa z jajecznic-$ ani
+anierka z )orzak-. <eli te)o pewien$ to o reszt' spytaj
*rzysi$ a chcesz$ to ja spyta+N # Aie czy5 te)o wapan # odrzek
u+iechaj-c si' *etlin). # <eli +a+ uton-$ niech cho przez
par' dni zdaje +i si' jeszcze$ 1e pyn'. # Widz'$ 1e Szkoci do
%itwy do%re pachoki$ ale w a+orach nic po nich. Aa niewiast'
jako na nieprzyjaciela i+pet potrze%ny. Jeni$ Kidi$ KiciM#to %ya
+oja +aksy+a... # 9 czase+$ )dy%y si' +oje naj)or'tsze pra)nienia
speni +iay # rzek *etlin) # +o1e wapana o przyjacielskie
auSiliu+ poprosz'. 6hocia1e+ indy)enat otrzy+a i krew szlachetna
pynie w +oich 1yach$ jednak nazwisko +oje tu nie znane i nie
wie+$ czy%y pani stolnikowa... # Pani stolnikowaN # przerwa
9a)o%a. # <u1 te1 si' o to nie %.j. Pani stolnikowa istna
ta%akierka )raj-ca. <ak nakr'c'$ tak i za)ra. 9araz do niej id'.
>rze%a j- nawet uprzedzi$ a%y na tw.j proceder z pann- krzywo
nie patrzya$ ile 1e wasz szkocki proceder inny$ a nasz inny.
<u1ci nie %'d' zaraz deklarowa w twoi+ i+ieniu$ jeno tak so%ie
wspo+n'$ 1e ci dziewka w oko wpada i 1e do%rze %y %yo$ 1e%y z
tej +-ki chle%a rozczyni. <ak +i 7.) +iy$ 1e zaraz id'$ a ty
si' nie strachaj$ %o przecie wolno +i powiedzie$ co +i si'
spodo%a. 4 +i+o i1 *etlin) wstrzy+ywa jeszcze$ pan 9a)o%a wsta
i poszed. Po drodze spotka rozp'dzon-$ jak zwykle$ 7asi'$
kt.rej rzek/ # Wiesz$ *rzysia ze szcz'te+ po)r-1ya *etlin)aM #
Aie je)o pierwsze)oM # odrzeka 7asia.
# & ty o to nie krzywaN
# *etlin) kukaM )rzeczny kawaler$ ale kukaM Stuka+ so%ie oto
kolano o dyszel i caa rzeczM >u 7asia schyliwszy si' pocz'a
so%ie rozciera kolano$ patrz-c jednoczenie na pana 9a)o%'$ a
on rzek/ # =la 7o)a M %-dB1e ostro1na M Ldzie teraz leciszN #=o
*rzysi.
# & co ona pora%iaN
# 8naN 8d niejakie)o czasu ci-)le +nie cauje i tak si' o +nie
ociera jak kot. # Aie +.w1e jej$ 1e *etlin)a po)r-1ya.
# &haM ni%y to wytrzy+a+M
Pan 9a)o%a wiedzia do%rze$ 1e 7asia nie wytrzy+a$ i tylko
dlate)o jej zakazywa. Wi'c poszed dalej$ %ardzo rad ze swej
chytroci$ a 7asia wpada jak %o+%a do panny =rohojowskiej. #
Stuka+ so%ie kolano$ a *etlin) w to%ie na u+.r rozkochanyM#
zawoaa zaraz w pro)u. # Aie uwa1aa+$ 1e z wozowni dyszel
wy)l-da... i upM Owieczki +i w oczach stan'y$ ale nic toM Pan
9a)o%a prosi$ 1e%y ci te)o nie +.wiM Aie powiedziaa+ ci$ 1e
tak %'dzieN 9araz powiedziaa+$ a ty )o chciaa we +nie w+.wiM
Aie %.j si'$ znaj- ci'M >roch' jeszcze %oli M <a pana
Aowowiejskie)o w cie%ie nie w+awiaa+$ ale *etlin)a$ ohoM 6hodzi
teraz po cay+ do+u i za )ow' si' trzy+a$ i do sa+e)o sie%ie
)ada. Qadnie$ *rzysiu$ adnieM Szkot$ Szkot$ kot$ kotM
>u 7asia pocz'a przysuwa palec do oczu towarzyszki.
# 7asiuM # zawoaa =rohojowska.
# Szkot$ Szkot$ kot$ kotM
# <aka ja nieszcz'liwa$ jaka ja nieszcz'liwaM # wykrzykn'a
na)le *rzysia i zalaa si' za+i. Po chwili 7aka zacz'a j-
pociesza$ ale to nic nie po+o)o i dziewczyna rozlochaa si'
jak ni)dy przedte+ w 1yciu. ;zeczywicie w cay+ ty+ do+u nie
wiedzia nikt$ jak dalece %ya nieszcz'liwa. 8d kilku dni %ya
w )or-czce$ twarz jej z%lada$ oczy zapady$ pier poruszaa si'
kr.tki+ i przerywany+ oddeche+$ stao si' z ni- co dziwne)o?
zapada jak%y w )watown- nie+oc$ i nie przyszo to z wolna$
stopniowo$ ale od razu? porwao j- to jak wicher$ jak %urza?
roz1arzyo jej krew jak po+ie5? olnio jej wyo%raBni' jak
%yskawica. &ni chwili nie +o)a stawi oporu tej sile$ tak
nielitociwie na)ej. Spokojno opucia j-. Wola jej %ya jako
ptak ze za+any+i skrzyda+i... Sa+a nie wiedziaa$ czy kocha
*etlin)a$ czy )o nienawidzi$ i strach niez+ierny o)arnia j-
przed ty+ pytanie+? ale to czua$ 1e serce jej %ije tak szy%ko
tylko przez nie)o? 1e )owa +yli tak %ezadnie tylko o ni+? 1e
peno )o w niej$ koo niej$ nad ni-. 4 ani spos.% od te)o si'
o%roniM Qatwiej %y )o nie kocha ni1 o ni+ nie +yle$ %o upoiy
si' je)o widokie+ oczy$ zasuchay si' w je)o )os uszy$
nasi-kn'a ni+ dusza caa... Sen nie uwalnia j- od te)o
natr'tnika$ %o ledwie za+kn'a oczy$ natych+iast twarz je)o
pochylaa si' nad ni- szepc-c/ "Wol' ci' ni1 kr.lestwo$ ni1
sceptr$ ni1 saw'$ ni1 %o)actwa..." 4 )owa ta %ya %lisko$ tak
%lisko$ 1e nawet w cie+noci krwawe ru+ie5ce o%leway czoo
dziewczyny. 7ya to ;usinka o krwi )or-cej$ wi'c jakie o)nie
nieznane wstaway w jej piersi$ o)nie$ o kt.rych nie wiedziaa
dot-d$ 1e istnie +o)-$ a pod 1are+ kt.rych o)arnia j- zaraze+
i strach$ i wstyd$ i wielka nie+oc$ i jaka o+dlao$ zaraze+
%olesna i lu%a. Aoc nie przynosia jej spoczynku. 8panowywao j-
coraz wi'ksze z+'czenie$ jako%y po pracy ci'1kiej. # *rzysiu M
*rzysiu M co si' z to%- dziejeM #woaa sa+a na sie%ie. Decz %ya
jako%y w odurzeniu i w zapa+i'taniu nieustaj-cy+. Aic si' jeszcze
nie stao$ nic nie zaszo$ z *etlin)ie+ nie za+ienili dotychczas
dw.ch s.w na oso%noci$ a cho +yl o ni+ o)arn'a j-
cakowicie$ przecie jaki instynkt szepta jej ustawicznie/
"Strze1 si'M 2nikaj )oM..." 4 unikaa... 8 ty+$ 1e %ya z+.wiona
z Woodyjowski+$ nie +ylaa dot-d$ i to %yo jej szcz'cie? nie
+ylaa za dlate)o wanie$ 1e dot-d nic si' nie stao i 1e nie
+ylaa o niki+? ni o so%ie$ ni o innych$ tylko o *etlin)uM
2krywaa te1 to w duszy naj)'%iej i +yl$ 1e nikt si' te)o nie
do+yla$ co si' w niej dzieje$ 1e nikt si' ni- i *etlin)ie+ raze+
nie zaj+uje$ przynosia jej ul)' nie+a-. Aa)le sowa 7asi
przekonay j-$ 1e jest inaczej$ 1e ju1 si' ludzie na nich patrz-$
1e ich ju1 -cz- w +yli$ 1e od)aduj-. Wi'c ,rasunek$ wstyd i
%.l$ raze+ wzi'te$ przezwyci'1yy jej wol' i rozpakaa si' jak
+ae dziecko. Sowa 7asi %yy jednak1e dopiero pocz-tkie+ tych
rozlicznych przytyk.w$ tych znacz-cych spojrze5$ +ru)a5 oczy+a$
potrz-sa5 )ow-$ tych wreszcie s.w o%osiecznych$ kt.re +usiaa
przenie. ;ozpocz'o si' to zaraz przy o%iedzie. Pani stolnikowa
j'a przenosi wzrok z niej na *etlin)a i z *etlin)a na ni-$
cze)o nie czynia dawniej. Pan 9a)o%a chrz-ka znacz-co.
6hwila+i roz+owa przerywaa si' nie wiado+o dlacze)o i nastawao
+ilczenie$ a raz w czasie takiej przerwy roztrzepana 7asia
zawoaa na cay st./ # Wie+ co$ ale nie powie+ M
*rzysia spon'a natych+iast$ a pote+ zaraz z%lada$ jak%y jakie
)roBne nie%ezpiecze5stwo przeleciao koo niej? *etlin) schyli
tak1e )ow'. 8%oje czuli doskonale$ 1e si' to do nich stosuje$
i chocia1 unikali ze so%- roz+owy$ cho ona strze)a si'$ 1e%y
na nie)o nie spojrze$ przecie jasny+ %yo dla o%oj)a$ 1e +i'dzy
ni+i co si' staje$ 1e wytwarza si' jakowa nieokrelona
wsp.lno kon,uzji$ kt.ra ich -czy$ a zaraze+ i oddala$ %o przez
ni- trac- cakie+ swo%od' i nie +o)- %y ju1 so%ie zwyky+i
przyjaci.+i. Szcz'cie+ dla nich nikt nie zwr.ci uwa)i na sowa
7asi$ %o pan 9a)o%a wy%iera si' do +iasta i +ia wr.ci z
liczn- rycersk- ko+pani-$ ty+ wi'c wszyscy %yli zaj'ci. <ako1
wieczore+ dworek *etlin)a zajania wiate+? przy%yo kilkunastu
wojskowych i +uzyka$ kt.r- uprzej+y )ospodarz dla rozrywki pa5
sprowadzi. >a5c.w nie +o1na wprawdzie %yo wyprawi$ %o wielki
post i 1ao%a *etlin)a stay na przeszkodzie$ ale suchano kapeli
i za%awiano si' roz+ow-. Panie przy%ray si' odwi'tnie? pani
stolnikowa wyst-pia we wschodnich jedwa%iach$ hajduczek wystroi
si' pstro i rwa oczy 1onierskie swoj- r.1ow- %uzi- i jasn-
czupryn-$ kt.ra spadaa co chwila na oczy? %udzi +iech
rezolutnoci- +owy i dziwi +aniera+i$ w kt.rych kozacza +iao
+ieszaa si' z wdzi'kie+ niewy+owny+. *rzysia$ kt.rej 1ao%a po
ojcu %ya ju1 przy ko5cu$ +iaa na so%ie sukni' %ia-$ przetykan-
sre%re+. ;ycerze por.wnywali j- jedni do <unony$ drudzy do =iany$
ale nikt nie przysuwa si' do niej z%yt %lisko nikt nie kr'ci
w-sa$ nie szur)a no)a+i i nie zarzuca wylot.w? 1aden nie
spo)l-da na ni- iskrz-cy+i oczy+a i o a,ektach nie zaczyna
roz+owy. Aato+iast zaraz zauwa1ya$ 1e ci$ kt.rzy spo)l-daj- z
podziwe+ i uwiel%ienie+ na ni-$ spo)l-daj- pote+ na *etlin)a? 1e
niekt.rzy z%li1ywszy si' do nie)o ciskaj- +u r'k'$ jak%y cze)o
winszuj-c i 1ycz-c? 1e on podnosi ra+iona i rozkada donie$
jak%y si' cze)o wypiera. *rzysia$ kt.ra z natury %ya czujn-
i przenikliw-$ %ya prawie pewn-$ 1e to o niej do nie)o +.wi-$
1e j- nie+al za je)o narzeczon- uwa1aj-. & poniewa1 nie +o)a
przewidzie$ 1e pan 9a)o%a szepn- ju1 ka1de+u z ich+oci.w co
do ucha$ wi'c zachodzia w )ow'$ sk-d si' owe ludzkie
przypuszczenia %ior-. "6zy ja +a+ co na czole napisane)oN" #
+ylaa z niepokoje+$ zawstydzona i stroskana. & wte+ i sowa
zacz'y j- dolatywa przez powietrze$ ni%y nie do niej +.wione$
ale )one/ "Szcz'liwy *etlin)M..." "W czepku si' rodzi..."
"Aie dziw$ %o i on )adyszM..." i ty+ podo%ne. 4nni$ )rzeczni
kawalerowie$ chc-c j- za%awi i co +ie)o jej rzec$ roz+awiali
z ni- o *etlin)u chwal-c )o niez+iernie$ wynosz-c je)o +'stwo$
uczynno i dworskie o%yczaje$ i r.d staro1ytny. & *rzysia$ rada
nierada$ +usiaa sucha i oczy jej +i+o woli szukay te)o$ o
kt.ry+ %ya +owa$ a czase+ spotykay si' z je)o oczy+a. W.wczas
czar o)arnia j- z now- si- i sa+a o ty+ nie wiedz-c$ upajaa
si' je)o widokie+. 7o jak1e r.1ni si' *etlin) od tych wszystkich
szorstkich postaci 1onierskichM "*r.lewicz +i'dzy swy+i
dworzany" # +ylaa *rzysia patrz-c na t' szlachetn-$
arystokratyczn- )ow' i na te anielskie oczy$ pene jakowej
przyrodzonej +elancholii$ i nato czoo ocienione powy+$ %ujny+
wose+. Serce poczynao w niej +dle i za+iera$ jak%y to %ya
dla niej najdro1sza w wiecie )owa. 8n to widzia i nie chc-c
powi'ksza jej z+ieszania$ nie z%li1a si'$ chy%a 1e kto inny
siedzia o%ok. Ldy%y te1 %ya kr.low-$ nie +.)%y otacza j-
wi'ksz- czci- i wi'kszy+i atencja+i$ ni1 to czyni. (.wi-c do
niej schyla )ow' i zasuwa za sie%ie jedn- no)'$ jak%y na znak$
1e przykl'kn- w ka1dej chwili )ot.w? +.wi za z powa)-$ ni)dy
1arto%liwie$ chocia1 na przykad z 7ak- rad 1artowa. W
o%chodzeniu si' je)o z ni- o%ok czci najwi'kszej %y raczej
pewien odcie5 pene)o sodyczy s+utku. =zi'ki tej powadze nikt
inny nie pozwoli so%ie r.wnie1 ni na sowa z%yt wyraBne$ ni na
1art z%yt +iay$ jak )dy%y wszystki+ udzielio si' przekonanie$
1e to jest panna )odnoci- i urodzenie+ od wszystkich wy1sza$ z
kt.r- ni)dy nie do polityki. *rzysia %ya +u za to serdecznie
wdzi'czna. W o).le wiecz.r ten upyn- dla niej kopotliwie$ ale
sodko. Ldy si' z%li1ya p.noc$ kapela ustaa )ra$ panie
po1e)nay towarzystwo$ a +i'dzy rycerstwe+ pocz'y kr-1y )'sto
kielichy i rozpocz'a si' szu+niejsza za%awa$ w kt.rej )odno
het+a5sk- o%j- pan 9a)o%a. 7aka posza na ).r' wesoa jak
ptak$ %o wy%awia si' okrutnie$ wi'c zani+ kl'kn'a do pacierza$
pocz'a szale$ terkota$ naladowa r.1nych )oci$ wreszcie
rzeka do *rzysi klaszcz-c w r'ce/ # =oskonale$ 1e ten tw.j
*etlin) przyjechaM Przynaj+niej na 1onierzach nie z%raknieM
8hoM niech si' jeno post sko5czy$ zata5cuj' si' na u+or. >o
%'dzie+ u1ywayM & na twoich zr'kowinach z *etlin)ie+$ a na twoi+
weseluM Ao$ jeli do+u nie przewr.c'$ to niech +nie >atarzy w
jasyr wez+-M 6o %y to %yo$ 1e%y nas tak wzi'liN >o %y dopiero
%yoM haM =o%ry etlin)M =la cie%ie to on +uzykus.w sprowadza$ ale
przy to%ie i ja u1ywa+. 7'dzie on dla cie%ie coraz nowe dziwy
wyprawia$ p.ki nie zro%i takM.. >o rzekszy 7aka rzucia si'
na)le na kolana przed *rzysi- i o%j-wszy j- wp. r'ko+a$ pocz'a
+.wi udaj-c niski )os *etlin)a/ # WapannoM >ak wapann'
+iuj'$ 1e dycha nie +o)'... (iuj' wapann' i piechot-$ i na
koniu$ i na czczo$ i po jedzeniu$ i na wieki$ i po szkocku...
6hcesz#li %y +oj-N... # 7akaM %'d' si' )niewaM # woaa
*rzysia/
&le za+iast si' )niewa chwycia j- w ra+iona i ni%y usiuj-c j-
podnie pocz'a caowa jej oczy.
Pan 9a)o%a wiedzia doskonale$ 1e +ay rycerz +ia si' wi'cej
ku *rzysi ni1 ku 7ace$ ale wanie dlate)o postanowi *rzysi'
usun-. 9naj-c na wskro Woodyjowskie)o %y przekonany$ 1e ten$
%yle nie +ia wy%oru$ zwr.ci si' niechy%nie ku 7asi$ w kt.rej sa+
stary szlachcic tak si' zalepi$ i1 w )owie nie chciao +u si'
po+ieci$ jak ktokolwiek +.) inn- nad ni- przekada. ;ozu+owa
te1 so%ie$ 1e nie +o1e odda Woodyjowskie+u wi'kszej przysu)i
nad zaswatanie +u swe)o hajduczka$ i rozpywa si' na +yl o ty+
stadle. Aa Woodyjowskie)o %y zy$ na *rzysi' tak1e? wola%y
wprawdzie$ 1e%y pan (icha o1eni si' z *rzysi- ni1 z niki+$ ale
postanowi uczyni wszystko$ 1e%y si' o1eni z hajduczkie+. 4
wanie dlate)o$ 1e wiado+y +u %y poci-) +ae)o rycerza do
=rohojowskiej$ postanowi co pr'dzej *etlin)ow- z niej uczyni.
<ednak1e odpowiedB$ jak- w kilkanacie dni p.Bniej ode%ra od
Skrzetuskie)o$ zachwiaa )o nieco w postanowieniu. Skrzetuski
radzi +u w nic si' nie wdawa$ o%awia si' %owie+$ 1e w
przeciwny+ razie snadnie wielkie niesnaski +i'dzy przyjaci.+i
wynikn- +o)-. >e)o i pan 9a)o%a so%ie nie 1yczy$ wi'c oto
ozway si' w ni+ pewne wyrzuty$ kt.re uspokaja nast'puj-cy+
rozu+owanie+ / # Ldy%y to ju1 so%ie (icha z *rzysi- o%iecali i
)dy%y+ w.wczas *etlin)a +i'dzy nich jako klin w%ija$ to nie
+.wi'M Salo+on powiada / "Aie wci%iaj nosa do cudze)o trzosa" #
i +a racj'. &le 1yczy ka1de+u wolno. 9reszt- waciwie %ior-c$
c.1 to ja takie)o uczynie+N Aiech +i kto powie$ coN >o rzekszy
pan 9a)o%a wzi- si' w %oki i wysun-wszy war)' pocz- spo)l-da
wyzywaj-co na ciany swojej iz%y$ jak%y od nich spodziewa si'
zarzut.w$ ale 1e ciany nie odrzeky nic$ wi'c sa+ +.wi dalej/ #
Powiedziae+ *etlin)owi$ 1e hajduczka przeznacza+ dla (ichaa.
&l%o to +i nie wolnoN (o1e nieprawdaN <eli (ichaowi ko)o inne)o
1ycz'$ to niech +nie pedo)ra uk-siM... Ociany przyznay zupeny+
+ilczenie+ suszno panu 9a)o%ie. 8n za ci-)n-/
# Powiedziae+ hajduczkowi$ 1e *etlin) przez =rohojowsk-
ustrzelon$ +o1e nieprawdaN 9ali sa+ si' nie przyzna$ zali nie
wzdycha siedz-c przy piecu$ a1 popi. wylatywa na iz%'N & co+
widzia$ to+ i inny+ powiedzia. Skrzetuski jest realista$ ale
te1 i +oi+ dowcipe+ za psa+i nikt nie ciska. Sa+ wie+$ co +o1na
powiedzie$ a o czy+ lepiej za+ilcze./. H+M pisze$ 1e%y si' w
nic nie wdawaM (o1e i to %y. >ak dalece nie %'d' si' w nic
wdawa$ 1e jak kiedy zostanie+ sa+otrze z *rzysi- i *etlin)ie+
w iz%ie$ to so%ie p.jd'$ a ich sa+ych ostawi'. Aiech so%ie radz-
%eze +nie. 7a$ +yl'$ 1e i poradz-. Aie trze%a i+ 1adnej po+ocy$
%o ju1 i tak prze ich jedno ku dru)ie+u$ 1e i+ oczy %ielej-. &
w dodatku idzie wiosna$w kt.rej to porze nie tylko so5ce$ ale
i 1-dze zaczynaj- +ocniej przypieka... =o%rzeM zaniecha+$ jeno
o%aczy+$ co z te)o wyniknie... <ako1 wynik +ia wkr.tce nast-pi.
Aa czas Wielkie)o >y)odnia cae towarzystwo z *etlin)owe)o dworu
przenioso si' do Warszawy i stan'o w )ospodzie przy ulicy
=u)iej$ a%y %y w po%li1u kocio.w i na%o1e5stwa za1y do woli$
a zaraze+ nasyci oczy wi-teczny+ )ware+ +iejski+. *etlin) i tu
czyni honory )ospodarskie$ %o cho cudzozie+iec z pochodzenia$
najlepiej zna stolic' i wsz'dy +ia peno znajo+ych$ przez
kt.rych wszystko +.) uatwi. Przesadza si' w uprzej+ociach
i prawie +yli towarzyszek z)adywa$ a zwaszcza *rzysine.
Wszystkie te1 pokochay )o szczerze? pani (akowiecka za$
uprzedzona ju1 poprzednio przez pana 9a)o%'$ spo)l-daa na nie)o
i na *rzysi' coraz przychylniejszy+ okie+ i jeli nic dot-d nie
+.wia z dziewczyn-$ to tylko dlate)o$ 1e i on dot-d +ilcza. &le
zdawao si' zacnej "ciotuli" rzecz- i naturaln-$ i przystojn-$
1e kawaler wysu)uje si' panience$ zwaszcza 1e to %y kawaler
prawdziwie wietny$ kt.re)o na ka1dy+ kroku spotykay oznaki
szacunku i przyjaBni nie tylko od ni1szych$ ale od wy1szych$ tak
wszystkich u+ia so%ie zjedna swoj- istotnie cudn- urod-$
o%yczaja+i$ powa)-$ hojnoci-$ sodycz- w czasie pokoju$ +'stwe+
w czasie wojny.
"7'dzie$ co 7.) da i +.j +-1 postanowi # +ylaa so%ie pani
stolnikowa # ale nie %'d' i+ przeszkadzaa." =zi'ki te+u
postanowieniu *etlin) cz'ciej teraz przestawa z *rzysi- i
du1ej z ni- prze%ywa ni1 we wasny+ do+u. 9reszt- cae
towarzystwo chodzio ci-)le raze+. 9a)o%a podawa zwykle ra+i'
sa+ej stolnikowej$ *etlin) *rzysi$ a 7asia$ jako naj+odsza$
%ie)a luze+$ to zap'dzaj-c si' nadto naprz.d$ to zatrzy+uj-c si'
przed %azara+i dla po)apienia si' na towary i r.1ne za+orskie
dziwa$ kt.rych ni)dy dot-d nie widziaa. *rzysia oswoia si' z
wolna z *etlin)ie+ i )dy teraz wspieraa si' na je)o ra+ieniu$
)dy suchaa je)o roz+owy lu% patrzya w je)o szlachetn- twarz$
serce nie tuko si' ju1 z dawny+ niepokoje+ w jej piersi$ nie
odchodzia od niej przyto+no$ nie o)arniaa jej kon,uzja$ ale
niez+ierna i upajaj-ca sodycz. 7yli ci-)le ze so%-/ kl'kali o%ok
sie%ie w kocioach$ )osy ich +ieszay si' w +odlitwie i
piewach po%o1nych. *etlin) zna do%rze stan swe)o serca? *rzysia
%-dB z %raku odwa)i$ %-dB dlate)o$ 1e sa+a sie%ie chciaa
oszuka$ nie powiedziaa so%ie/ "kocha+ )o" # ale pokochali si'
%ardzo +ocno. Ee za o%ok te)o zawi-zaa si' +i'dzy ni+i wielka
przyjaB5$ 1e poza +ioci- jeszcze si' lu%ili niez+iernie$ a o
sa+ej +ioci nic dot-d so%ie nie rzekli$ przeto czas i+ schodzi
jak sen i po)oda %ya nad ni+i. Wkr.tce +iay j- dla *rzysi
przesoni ch+ury wyrzut.w$ ale o%ecnie %ya pora spoczynku.
Wanie przez z%li1enie si' do *etlin)a$ przez oswojenie si' z
ni+$ przez ow- przyjaB5$ jaka raze+ z +ioci- +i'dzy ni+i
zakwita$ sko5czyy si' *rzysine niepokoje$ wra1enia nie %yy tak
)watowne$ uciszyy si' rozterki krwi i wyo%raBni. 8to %yli
sie%ie %lisko$ %yo i+ przy so%ie do%rze i *rzysia$ oddawszy si'
ca- dusz- tej wdzi'cznej o%ecnoci$ nie chciaa +yle o ty+$
1e ona sko5czy si' kiedykolwiek i 1e do rozproszenia uudy
potrze%a tylko jedne)o sowa *etlin)a/ "*ocha+M" Sowo to zostao
wkr.tce wy+.wione. ;az$ )dy stolnikowa z 7asi- %yy u chorej
krewnej$ na+.wi *etlin) *rzysi' i pana 9a)o%' do zwiedzenia
za+ku kr.lewskie)o$ kt.re)o *rzysia nie znaa dot-d$ a o kt.re)o
oso%liwociach dziwy opowiadano w cay+ kraju. 2dali si' wi'c we
troje. Hojno *etlin)owa otworzya i+ wszystkie wejcia i
*rzysi' witay tak uni1one ukony odBwiernych$ jak )dy%y %ya
kr.low- i do wasnej wst'powaa rezydencji. *etlin)$ znaj-cy
doskonale za+ek$ oprowadza j- po wspaniaych salach i ko+natach.
8)l-dali teatru+$ aBnie kr.lewskie? zatrzy+ywali si' przed
o%raza+i przedstawiaj-cy+i %itwy i zwyci'stwa 9y)+unta i
Wadysawa$ odniesione nad wschodni- dzicz-? przeszli na tarasy$
z kt.rych wzrok o)arnia niez+iern- przestrze5 kraju. *rzysia nie
+o)a wyj z podziwu$ on za tu+aczy jej ka1d- rzecz i
przedstawia$ a od czasu do czasu +ilkn- i spo)l-daj-c w jej
cie+nonie%ieskie oczy zdawa si' +.wi wzrokie+/ "6o znacz- te
wszystkie cuda wo%ec cie%ie$ cudzieM 6o znacz- te skar%y wo%ec
cie%ie$ skar%ieM" Panna za rozu+iaa t' cich- +ow'. 9a czy+
wwi.d j- do jednej z ko+nat kr.lewskich i stan-wszy przed
ukryty+i drzwia+i w cianie$ rzek/ # >'dy a1 do katedry doj
+o1na. <est tu du)i korytarz$ kt.ry si' ko5czy )aneczkie+
niedaleko wielkie)o otarza. 9 one)o )aneczku kr.lestwo +szy
zwykle suchaj-. # 9na+ do%rze t' dro)' # odpowiedzia 9a)o%a #
%o 1e+ to %y z <ane+ *azi+ierze+ kon,ident i (aria Dudowika
pasja+i +nie kochaa$ wi'c cz'sto +nie o%oje na +sz' ze so%-
zapraszali$ a to 1e%y si' +oj- ko+pani- cieszy i po%o1noci-
%udowa. # 6hcesz wapanna wst-piN # pyta *etlin) daj-c znak
odBwierne+u$ %y drzwi otworzy. # WejdB+y # rzeka *rzysia. #
4dBcie sa+i # ozwa si' pan 9a)o%a # +odzicie i +acie do%re
no)i$ a ja+ si' ju1 dosy nadrepta. 4dBcie$ idBcie$ ja tu z
odBwierny+ zostan'. 6ho%ycie te1 i po par' pacierzy z+.wili$
nie %'d' )niewny na +itr')'$ %o so%ie przez ten czas wypoczn'.
Wi'c weszli.
8n wzi- jej r'k' i prowadzi du)i+ korytarze+. ;'ki tej nie
przyciska do serca? szed spokojny i skupiony. 7oczne okienka
rozwiecay raz w raz ich postaci$ po czy+ znowu po)r-1ali si'
w +roku. <ej nieco serce %io$ %o oto pozostali pierwszy raz sa+
na sa+$ ale je)o spok.j i sodycz uspokajay i j- tak1e. Weszli
na koniec na )aneczek$ u+ieszczony w prawej cianie kocielnej$
ju1 za stalla+i$ nie opodal wielkie)o otarza. Wi'c naprz.d
kl'kli i pocz'li si' +odli. *oci. %y cichy i pusty. =wie
wiece paliy si' przed wielki+ otarze+$ jednak caa ta )'%sza
cz' nawy po)r-1ona %ya w uroczysty+ p.cieniu. >ylko od szy%
t'czowych wchodziy %laski roz+aite i paday na te dwie przecudne
twarze po)r-1one w +odlitwie$ spokojne$ podo%ne do twarzy
cheru%in.w. *etlin) podni.s si' pierwszy i pocz- szepta$ %o
w kociele nie +ia podnosi )osu / # Patrz pani na one
aksa+itne oparcia/ s- na nich lady$ )dzie wspieray si' )owy
o%oj)a kr.lestwa. *r.lowa siadaa z tej strony$ %li1ej otarza.
8dpocznij pani na jej +iejscu... # 9ali prawda$ 1e ona cae 1ycie
%ya nieszcz'liwaN # szepn'a siadaj-c *rzysia. # Histori' jej
syszae+ jeszcze dzieckie+$ %o opowiadano j- po wszystkich
rycerskich za+kach. 7y +o1e$ 1e %ya nieszcz'liwa$ )dy1 nie
+o)a zalu%i te)o$ kt.re)o pokochao jej serce. *rzysia opara
)ow' o to sa+o +iejsce$ na kt.ry+ %yo w)'%ienie wytoczone
przez )ow' (arii Dudwiki$ i przy+kn'a oczy? jakie %olesne
uczucie cisn'o jej pier? jaki ch.d wion- na)le z pustej
nawy i z+rozi ten spok.j$ kt.ry przed chwil- jeszcze przepenia
ca- jej istot'. *etlin) patrzy na ni- w +ilczeniu? zro%ia si'
cisza prawdziwie kocielna. Po czy+ o%sun- si' z wolna do n.)
*rzysinych i tak +.wi pocz- )ose+ wzruszony+$ lecz spokojny+
# Aie )rzech to$ 1e w wi'ty+ +iejscu przed to%- kl'ka+$ %o
)dzie1$ jeli nie do kocioa$ czysta +io po %o)osawie5stwo
przychodzi. (iuj' ci' wi'cej ni1 zdrowie$ +iuj' ci' nad
wszelkie do%ro zie+skie$ +iuj' ci' dusz-$ +iuj' ci' serce+ i
tu$ wo%ec te)o otarza$ +io ci +oj- wyznawa+M... >warz *rzysi
po%ielaa jak p.tno. Wsparta )ow- na aksa+icie por'czy nie
uczynia nieszcz'sna panna 1adne)o ruchu$ on za +.wi dalej/ #
Wi'c no)i twoje o%ej+uj' i o wyrok ci' %a)a+ / +a+li odej z
radoci- nie%ia5sk- czy te1 z 1ale+ nieznony+$ kt.re)o z)oa
prze1y nie zdoa+N... >u chwil' czeka odpowiedzi$ lecz )dy jej
nie %yo$ skoni )ow' tak$ 1e prawie dotykaa st.p *rzysinych$
i wzruszenie widocznie opanowywao )o coraz wi'ksze$ %o )os +u
dr)a$ jak )dy%y piersio+ je)o %rako oddechu. # W r'ce twoje
oddaj' szcz'cie i 1ycie +oje. 9+iowania wy)l-da+$ %o +i ci'1ko
okrutnie... # (.dl+y si' o %oskie +iosierdzieM #zawoaa na)le
*rzysia o%suwaj-c si' na kolana. *etlin) nie zrozu+ia$ ale nie
+ia si' tej intencji sprzeciwi$ wi'c peen oczekiwania$
niepokoju$ kl'kn- przy niej i zn.w si' pocz'li +odli. W pusty+
kociele sycha %yo chwila+i podnosz-ce si' )osy$ kt.ry+ echo
nadawao dBwi'ki dziwne i 1ao%ne. # 7o1e$ %-dB +iociwM #ozwaa
si' *rzysia.
# 7o1e$ %-dB +iociwM # powt.rzy *etlin).
# 9+iuj si' nad na+iM
# 9+iuj si' nad na+iM
=alej +odlia si' ju1 cicho$ ale widzia *etlin)$ 1e pacz
wstrz-sa ca- jej postaci-. =u)o nie +o)a si' uspokoi$ pote+
uspokoiwszy si'$ du)o jeszcze kl'czaa %ez ruchu wreszcie
podniosa si' i rzeka/ # P.jdB+y...
Wyszli zn.w na .w du)i korytarzyk. *etlin) spodziewa si'$ 1e
w drodze otrzy+a od niej jakow- odpowiedB$ i patrzy w jej oczy$
ale na pr.1no. Sza piesznie$ jak%y pra)n-c co pr'dzej znaleB
si' w ko+nacie$ w kt.rej czeka na nich pan 9a)o%a. Wi'c )dy ju1
drzwi %yy o kilkanacie krok.w$ rycerz uchwyci za kraj jej
sukni. # Panno *rystynoM # rzek # na wszystko$ co wi'te...
W.wczas *rzysia odwr.cia si' i chwyciwszy tak szy%ko je)o do5$
1e nie +ia czasu postawi naj+niejsze)o oporu$ przycisn'a j-
w +)nieniu oka do ust. # (iuj' ci' z caej duszy$ ale ni)dy nie
%'d' twoj-M # rzeka. 4 ni+ zdu+iony *etlin) zdoa wy+.wi
sowo$ dodaa jeszcze/ # 9apo+nij o wszystki+$ co %yoM... Po
chwili znaleBli si' o%oje w ko+nacie.
8dBwierny spa w jedny+ krzele$ a pan 9a)o%a w dru)i+. <ednak
wejcie +odych z%udzio ich. 9a)o%a otworzy oko i pocz- ni+
+ru)a na wp. przyto+nie. 9 wolna jednak wr.cia +u pa+i' czasu
i os.%. # HaM to wyM # rzek o%ci-)aj-c pas ku doowi. # Onio
+i si'$ 1e nowy elekt stan-$ ale to %y Piast. 7ylicie na
)aneczkuN # >ak jest.
# & dusza (arii Dudowiki nie ukazaa si' wa+ przypadkie+N #
8wsze+M # odrzeka )ucho *rzysia.
Po wyjciu z za+ku *etlin) potrze%uj-c ze%ra +yli i otrz-sn-
si' ze zdu+ienia$ w kt.re wprawio )o post'powanie *rzysi$
po1e)na j- i 9a)o%' zaraz przed %ra+-$ oni za o%oje udali si'
z powrote+ do )ospody. 7asia z pani- stolnikow- ju1 %yy od
chorej wr.ciy tak1e i pani stolnikowa przywitaa pana 9a)o%'
nast'puj-cy+i sowy/ # (iaa+ pis+o od +'1a$ kt.ren przy (ichale
w stanicy dot-d %awi. 9drowi s- o%aj i niedu)o si' tu o%iecuj-.
<est list od (ichaa do wapana$ a do +nie tylko podskryptu+ w
+'1owski+. Pisze te1 +-1$ 1e dy,erencj'$ kt.ra %ya z Eu%ra+i o
jedn- 7asin- +aj'tno$ szcz'liwie uko5czy. >eraz ju1 ta+
sej+iki z %liska... Powiada$ 1e ta+ i+i' pana So%ieskie)o
okrutnie znaczy$ wi'c i sej+ik po je)o +yli wypadnie. *to 1yw$
na elekcj' si' wy%iera$ ale nasze strony %'d- z pane+ +arszakie+
koronny+. 6iepo ju1 ta+ i d1d1e chodz-... W Werchutce u nas
spaliy si' za%udowania... 6zeladnik o)ie5 zapuci$ a 1e$wiatr
%y...
# Ldzie list (ichaowy do +nieN # spyta pan 9a)o%a przerywaj-c
potok nowin wypowiadanych jedny+ tche+ przez zacn- pani-
stolnikow-. # 8t$ jestM # odrzeka podaj-c +u pis+o pani stolnikowa.#
Ee wiatr %y$ a ludzie na jar+arku... # <ak1e si' te listy tu
dostayN # spyta zn.w 9a)o%a.
# Przyszy do pana *etlin)owe)o dworca$ a sta+t-d czeladnik
odni.s... Ee za$ powiada+$ wiatr %y... # 6hcesz wapani
do%rodziejka posuchaN
# 8wsze+$ %ardzo prosz'.
Pan 9a)o%a za+a piecz'cie i pocz- czyta$ naprz.d p.)ose+
dla sa+e)o sie%ie$ pote+ )ono dla wszystkich/ "Pierwsze to
pis+o do was posya+$ ale %o)daj dru)ie)o nie %'dzie$ %o tu i
poczty niepewne$ i sa+ personaliter niedu)o si' +i'dzy wa+i
stawi'. =o%rze tu w polu$ ale przecie do was serce okrutnie +nie
ci-)nie i roz+ylanio+ a wspo+inko+ ko5ca nie +asz$ kwoli kt.ry+
solitudo +ilsza +i od ko+panii. ;o%ota o%iecana +in'a$ %o ordy
cicho siedz-$ jeno +niejsze kupy w -kach %uszuj-$ kt.re te1
dwukrotnie podeszli+y tak ,ortunnie$ 1e ni wiadek kl'ski nie
osta." # 8$ to ich przy)rzali M # zawoaa z radoci- 7asia. #
Aie +asz nad stan 1onierski M "6i z =orosze5kowej hassy 0czyta
dalej 9a)o%a3 radzi %y z na+i pohaasowa$ ale i+ %ez ordy
nijak. <e5cy zeznaj-$ 1e znik-d si' 1aden wi'kszy cza+%u nie
ruszy$ za i ja tak +yl'$ %o +iao%yli co z te)o %y$ to %y ju1
%yo$ )dy1 trawy od ty)odnia zieleniej- i jest czy+ konie popa.
W jarach tu i owdzie jeszcze si' co nie)u przytaio$ ale wysoki
step zielony i wiatr ciepy wieje$ od kt.re)o konie poczynaj-
lenie$ a to najpewniejsze wiosny si)nu+. Po per+isj' ju1
posae+$ kt.ra lada dzie5 nadejdzie$ i zaraz rusz'...Pan
Aowowiejski zast-pi +nie w str.1owaniu$ przy kt.ry+ tak +ao
ro%oty$ 1e+y z (akowiecki+ liszki po caych dniach szczwali dla
sa+ej uciechy$ %o ,utro ku wionie nicpote+. <est te1 sia
dropi.w$ a czeladnik +.j ustrzeli pelikana z )uldynki. Ociska+
wapana z cae)o serca$ pani siostrze r'ce cauj'$ a tak1e pannie
*rzysi$ kt.rej przychylnoci ,ortissi+e si' poleca+$ o to ).wnie
7o)a prosz-c$ a%y+ j- niez+ienion- zasta i tej sa+ej pociechy
+.) za1ywa. Poko5 si' wapan ode +nie pannie 7asi. Aowowiejski
zo za +okotowsk- rekuz' kilkakrotnie na karkach hultajskich
wywiera$ ale jeszcze si' zapa+i'tywa? zna nie ze wszystki+ +u
ul1yo. 7o)u i <e)o przenajwi'tszej asce was poleca+. P.
scriptu+/ *upie+ od przejezdnych 8r+ian.w %a+ )ronostaj.w
%ardzo zacny? ten )oci5ce+ pannie *rzysi przywioz'$ a i dla
nasze)o hajduczka znajd- si' %akalijki tureckie." # Aiech so%ie
je pan (icha sa+ zje$ %o+ ja nie dzieckoM # ozwaa si' 7asia$
kt.rej policzki zapon'y jako%y od na)ej przykroci. # >o
nierada )o zo%aczyszN Lniewasz si' na nie)oN # spyta 9a)o%a.
Decz ona +rukn'a co tylko z cicha i naprawd' po)r-1ya si' w
)niewie$ roz+ylaj-c troch' o ty+$ jak pan (icha lekko j-
traktuje$ a toch' o dropiach i o owy+ pelikanie$ kt.ry
szcze).lnie podnieci jej ciekawo. *rzysia podczas czytania
siedziaa z za+kni'ty+i oczy+a$ odwr.cona od wiata$ %yo za
to prawdziwe szcz'cie$ 1e o%ecni nie +o)li widzie jej twarzy$
)dy1 zaraz poznali%y$ 1e si' dzieje z ni- co nadzwyczajne)o. >o$
co zaszo w kociele$ a nast'pnie list pana Woodyjowskie)o to
%yy dla niej jako%y dwa uderzenia o%ucha. Sen cudny pierzchn-
i od tej chwili stan'a dziewczyna twarz- w twarz rzeczywistoci
ci'1kiej jak nieszcz'cie. Aa poczekaniu nie +o)a ze%ra +yli
i tylko niewyraBne$ +)liste uczucia wichrzyy w jej sercu.
Woodyjowski raze+ ze swoi+ liste+$ raze+ z zapowiedzi- przyjazdu
i z %a+e+ )ronostaj.w wyda jej si' tak paski+$ 1e prawie
wstr'tny+. Aato+iast ni)dy *etlin) nie %y jej dro1szy+. =ro)-
jej %ya sa+a +yl o ni+$ dro)ie je)o sowa$ kochana je)o twarz$
dro)i+ je)o s+utek. 4 oto trze%a %'dzie odej od kochania$ od
uwiel%ienia$ od te)o$ do kt.re)o rwie si' serce$ wyci-)aj-
ra+iona ? zostawi u+iowane)o czowieka w desperacji$ w wieczny+
s+utku$ w z+artwieniu$ a odda dusz' i ciao inne+u$ kt.ren dla
te)o sa+e)o$ 1e jest inny+$ staje si' nie+al nienawistny+. "Aie
z+o)' si'$ nie z+o)' si'M" # woaa w duszy *rzysia. 4 czua to$
co czuje %ranka$ kt.rej wi-1- r'ce$ a jednak sa+a si' ona
zwi-zaa$ %o przecie +o)a powiedzie swe)o czasu
Woodyjowskie+u$ 1e +u %'dzie siostr-$ niczy+ wi'cej. >u
przyszed jej na pa+i' .w pocaunek przyj'ty i oddany$ wi'c
o)arn- j- wstyd i po)arda dla sa+ej sie%ie. 9ali kochaa ju1
w.wczas Woodyjowskie)oN # AieM W sercu jej nie %yo +ioci$
tylko pr.cz wsp.czucia ciekawo i %aa+uctwo$ pozora+i
siostrze5skie)o a,ektu pokryte. >eraz dopiero poznaa$ 1e +i'dzy
pocaowanie+ z wielkiej +ioci a pocaowanie+ z pop'du krwi jest
taka r.1nica$ jak +i'dzy anioe+ i dia%e+. 8%ok po)ardy wez%ra
)niew w *rzysi$ atoli pocz'a si' w niej dusza %urzy i przeciw
Woodyjowskie+u. 8n tak1e %y winien$ cze+u1 caa pokuta i
z)ryzota$ i zaw.d +a spada na ni-N 6ze+u %y i on nie +ia
zakosztowa te)o )orzkie)o chle%aN 9ali ona nie +a prawa
powiedzie +u$ )dy powr.ci/ # 9+ylia+ si'... lito nad wapane+
wzi'a+ za a,ekt? z+ylie si' i ty? teraz poniechaj +nie$ jako
ja cie%ie poniechaa+ M... Aa)le strach j- porwa za wosy przed
ze+st- )roBne)o +'1a$ strach nie o sie%ie$ ale o )ow' ukochan-$
na kt.r- ta ze+sta spada%y niechy%nie. W wyo%raBni ujrzaa
*etlin)a stawaj-ce)o do walki z ty+ zowro)i+ szer+ierze+ nad
szer+ierze i nast'pnie padaj-ce)o$ jak pada kwiat podci'ty kos-?
ujrzaa je)o krew$ je)o wy%lad- twarz$ je)o za+kni'te na wieki
oczy i cierpienia jej przeszy +iar' wszelk-. Wstaa czy+ pr'dzej
i wysza do swojej iz%y$ %y zej ludzio+ z oczu$ %y nie sucha
roz+owy o Woodyjowski+ i o je)o %liski+ powrocie. W sercu jej
wz%ieraa coraz wi'ksza przeciw +ae+u rycerzowi zawzi'to. &le
z)ryzota i 1al poszy w trop za ni-? nie opuciy j- w czasie
pacierzy? siady na jej .1ku$ )dy poo1ya si' w nie z+o1ona
sa%oci-$ i pocz'y prze+awia do niej / # Ldzie onN # pyta
1al. # Patrz$ nie wr.ci dot-d do )ospody? chodzi po nocy i r'ce
a+ie. 6hciaa%y +u nie%a przychyli$ oddaa%y za nie)o krew
serdeczn-$ a napoia )o trucizn-$ n.1 wepchn'a +u w serce... #
Ldy%y nie twoja pocho$ )dy%y nie ch' wa%ienia ka1de)o$
kt.re)o spotkaszM # +.wia z)ryzota # inaczej %y wszystko %y
+o)o$ a teraz jeno desperacja ci zostaje. >woja winaM twoja
wielka winaM Aie +a ju1 rady$ nie +a ju1 dla ci' ratunku$ jeno
wstyd a %.l$ a pakanie... # <ak to on w kociele kl'cza przed
to%- # +.wi zn.w 1al. # =ziw$ 1e ci serce nie p'ko$ kiedy ci
w oczy patrzy i z+iowania prosi. Suszna %yo nad o%cy+ si'
zlitowa$ a c.1 dopiero nad ni+$ nad kochany+$ nad naj+ilszy+M
7o1e +u %o)osaw$ 7o1e )o pocieszM
# Ldy%y nie twoja pocho$ +.) w radoci odej ten naj+ilszy#
powtarzaa z)ryzota # i ty +u +o)a w ra+iona p.j jako
wy%rana$ jako 1ona... # 4 wiecznie z ni+ %yM # dodawa 1al &
z)ryzota /
# >woja winaM
& 1al /
# *rzysiu$ pacz M
Wi'c zn.w z)ryzota /
# >y+ winy nie z+a1eszM
Wi'c zn.w 1al /
# 2czy5$ co chcesz$ a pociesz )o.
# Woodyjowski )o za%ijeM # odpowiedziaa natych+iast z)ryzota.
9i+ny pot o%la *rzysi' i siada na .1ku. (ocne wiato ksi'1yca
wpadao do iz%y$ kt.ra w tych %iaych %laskach wydawaa si' jako
dziwnie i straszno. "6o to jestN # +ylaa *rzysia # oto ta+
7asia pi$ widz' j-$ %o +iesi-c jej w twarz wieci$ a ani wie+$
kiedy przysza$ kiedy si' roze%raa i poo1ya. Aie spaa+
przecie1 ani chwili$ ale wida$ 1e +oja %iedna )owa ju1 na
nic..." >ak roz+ylaj-c poo1ya si' znowu$ lecz wnet 1al i
z)ryzota zasiady tak1e na kraw'dzi jej .1ka$ zupenie jak%y
jakie dwie %o)inki$ kt.re wedle woli zanurzay si' w %lasku
ksi'1ycowy+ lu% te1 wypyway z tej sre%rnej topieli na powr.t. #
Aie %'d' dzi wcale spaa M # rzeka so%ie *rzysia.
4 pocz'a roz+yla o *etlin)u$ a przy ty+ cierpie coraz
%ardziej. Aa)le$ wr.d ciszy nocnej$ ozwa si' 1aosny )os 7asi/
# *rzysiu M
# Aie piszN
# 7o +i si' przynio$ 1e jakowy >urczyn pana (ichaa strza-
przeszy. <ezu 6hrysteM sen +araM &le a1 +nie ,e%ra trz'sie.
9+.w+y litani'$ %y 7.) nieszcz'cie odwr.ciM *rzysi przeleciaa
przez )ow' %yskawic- +yl/ "7o)daj )o kto ustrzeliM" &le
natych+iast przerazia si' wasn- zoci-$ wi'c cho trze%a si'
jej %yo zdo%y na nadludzk- si'$ a%y w tej wanie chwili
+odli si' o szcz'liwy powr.t Woodyjowskie)o$ jednak odrzeka/
# =o%rze$ 7asiu M
9a czy+ podniosy si' o%ie z .1ek i kl'kn-wszy na)i+i kolanka+i
na zalanej ksi'1ycowy+ wiate+ pododze$ pocz'y od+awia
litani'. Losy ich odpowiaday so%ie wzaje+nie$ to podnosz-c si'$
to zni1aj-c? rzek%y/ iz%a z+ienia si' w cel' klasztorn-$ w
kt.rej dwie %iae +niszeczki odprawiaj- nocne +odlitwy.
Aazajutrz dzie5 %ya ju1 *rzysia spokojniejsza$ al%owie+ wr.d
popl-tanych cie1ek i +anowc.w wy%raa so%ie dro)' ci'1k-
niez+iernie$ ale nie %'dn-. Wst'puj-c na ni- wiedziaa
przynaj+niej$ dok-d dojdzie. Przede wszystki+ jednak postanowia
widzie si' z *etlin)ie+ i roz+.wi si' z ni+ po raz ostatni$ a%y
)o od wszelakiej przy)ody zasoni. Przyszo jej to nieatwo$ %o
*etlin) nie pokaza si' przez kilka nast'pnych dni i na noc nie
wraca. *rzysia pocz'a wstawa do dnia i chodzi do po%liskie)o
kocioa =o+inikan.w w tej nadziei$ 1e kt.re)okolwiek ranka
spotka )o i roz+.wi si' z ni+ %ez wiadk.w. <ako1 w kilka dni
p.Bniej spotkaa )o w sa+ej %ra+ie. 8n spostrze)szy j- zdj-
kapelusz i schyliwszy w +ilczeniu )ow' sta %ez ruchu? twarz
+ia z+'czon- %ezsennoci- i cierpienie+$ oczy zapade$ na
skroniach zotawe pi'tna? delikatna cera je)o staa si' woskow-
i wy)l-da po prostu jak cudny kwiat$ kt.ry wi'dnie. *rzysi na
je)o widok rozdaro si' na dwoje serce$ wi'c cho ka1dy krok
stanowczy kosztowa j- %ardzo wiele$ %o z natury %ya nie+ia-$
jednak pierwsza wyci-)n'a do5 r'k' i rzeka/ # Aiech wapana 7.)
pocieszy i zele +u zapo+nienie.
*etlin) wzi- jej r'k'$ przyo1y j- so%ie do rozpalone)o czoa$
pote+ do ust$ do kt.rych przyciska j- du)o i z caej +ocy$
wreszcie ozwa si' )ose+ peny+ +iertelne)o s+utku i
rezy)nacji/ # Aie +asz dla +nie pociechy ni zapo+nieniaM.. 7ya
chwila$ 1e *rzysia potrze%owaa caej +ocy nad so%-$ %y nie
zarzuci +u z 1alu r-k na szyj' i nie zakrzykn-/ "*ocha+ ci' nad
wszystkoM 7ierz +nie M" 6zua$ 1e jeli porwie j- pacz$ to ona
tak uczyni ? wi'c du)i czas staa przed ni+ w +ilczeniu$ pasuj-c
si' ze za+i. <ednak si' wreszcie z+o)a i pocz'a +.wi
spokojnie$ chocia1 %ardzo pr'dko. %o tchu jej %rako/ # (o1e to
przyniesie jakow- ul)'$ )dy powie+$ 1e nie %'d' niczyj-... 4d'
za krat'... Wapan +nie ni)dy nie s-dB Ble$ %o+ i tak ju1
nieszcz'liwaM Wapan +i przyrzeknij$ daj +i parol$ 1e si' z
a,ektu dla +nie nie spucisz niko+u... 1e si' nie przyznasz...
1e te)o$ co %yo$ nie odkryjesz ni przyjacielowi$ ni krewne+u.
>o +oja ostatnia pro%a. Przyjdzie ten czas$ 1e wapan %'dziesz
wiedzia$ dlacze)o to czyni'... &le i wtedy +iej wyrozu+ienie.
=zi nie powie+ wi'cej$ %o od 1alu z)oa nie +o)'. Wapan +i to
przyrzeknij$ to +nie pocieszysz$ a inaczej chy%a za+r'M #
Przyrzeka+ i parol daj'M # odpowiedzia *etlin).
# 7.) wapanu zapa$ a ja z cae)o serca dzi'kuj'M &le i przy
ludziach spokojn- twarz pokazuj$ %y si' za kto cze)o nie
do+yli. 6zas +i odej. Wapan jeste taki do%ry$ 1e s.w %rak.
8dt-d si' ju1 oso%no nie %'dzie+ widzieli$ jeno przy ludziach.
Powiedz1e +i jeszcze$ 1e do +nie urazy nie chowasz... 7o +'ka co
inne)o$ a uraza co inne)o... 7o)u +i' ust'pujesz$ nie ko+u
inne+u... pa+i'tajM *etlin) chcia co prze+.wi$ ale 1e cierpia
nad +iar'$ wi'c tylko jakie niewyraBne dBwi'ki podo%ne do
j'czenia wyszy z je)o ust? nast'pnie dotkn- palca+i *rzysinych
skroni i trzy+a je tak czas jaki na znak$ 1e jej prze%acza i
1e j- %o)osawi. Po czy+ si' rozstali? ona posza do kocioa$
a on zn.w w ulic'$ %y nie spotka si' z ki+ ze znajo+ych w
)ospodzie. *rzysia wr.cia dopiero w poudnie$ a wr.ciwszy
znalaza zna+ienite)o )ocia / %y to ksi-dz podkanclerzy
8lszowski. Przyjecha on niespodzianie w odwiedziny do pana
9a)o%y pra)n-c$ jak sa+ powiada$ pozna tak wielkie)o kawalera$
"kt.re)o przewa)i wojenne s- wzore+$ a rozu+ przewodnikie+ dla
cae)o rycerstwa w tej wspaniaej ;zeczypospolitej". Pan 9a)o%a
%y po prawdzie wielce zdu+iony$ lecz nie +niej kontent$ i1 )o
tak wielki honor wo%ec niewiast spotyka? puszy si' wi'c
niez+iernie$ czerwieni$ poci$ a jednoczenie stara si' okaza
pani stolnikowej$ i1 przywyk do podo%nych odwiedzin ze strony
najwi'kszych dostojnik.w w kraju i 1e nic so%ie z nich nie ro%i.
*rzysia$ przedstawiona praatowi i ucaowawszy po%o1nie je)o
r'ce$ usiada przy 7asi$ rada$ i1 nikt na jej twarzy ladu
niedawnych wzrusze5 nie wyczyta. >y+czase+ ksi-dz podkanclerzy
o%sypywa pochwaa+i pana 9a)o%' tak o%,icie i tak atwo$ i1
zdawao si'$ 1e coraz nowe ich zapasy wydo%ywa ze swych
,ioletowych$ poo%szywanych koronka+i r'kaw.w. # Wasz+o nie +yl
# +.wi # i1 +nie tu sa+a ciekawo poznania pierwsze)o +i'dzy
rycerstwe+ +'1a przy)naa$ %o jakkolwiek podziw suszny+ jest dla
%ohater.w hode+$ jednak1e )dzie o%ok +'stwa eksperiencja i
%ystry rozu+ sedes so%ie o%ray$ ta+ ludzie i dla wasnej
korzyci odprawowa zwykli piel)rzy+ki. # Cksperiencja # rzek
skro+nie pan 9a)o%a # szcze).lniej w wojenny+ rze+iole$ z sa+y+
wiekie+ przyj +usiaa i +o1e dlate)o jeszcze nie%oszczyk pan
*oniecpolski$ ojciec chor-1e)o$ czase+ o rad' +nie pyta$ pote+
za/ i pan (ikoaj Potocki$ i ksi-1' <ere+i Winiowiecki$ i pan
Sapieha$ i pan 6zarniecki$ ale co do przezwiska 2lisses$ te+u si'
zawsze przez +odesti' oponowae+. # & jednak tak ono z waci-
zwi-zane$ 1e czase+ i prawdziwe)o nazwiska kto nie powie$ jeno
rzeknie/ "nasz 2lisses"$ i wszyscy wraz od)adn-$ ko)o orator
chcia wyrazi. Wi'c te1 w dzisiejszych trudnych a przewrotnych
czasach$ )dy niejeden waha si' w u+yle i nie wie$ )dzie +a si'
o%r.ci$ przy ki+ stan-$ rzeke+ so%ie/ "P.jd'M zdania
wysucha+$ w-tpliwoci si' poz%'d'$ wiat- rad- si' owiec'."
9)adujesz wasz+o$ i1 o %liskiej elekcji chc' +.wi$ wo%ec
kt.rej ka1da censura candidatoru+ ku cze+u do%re+u przywie
+o1e$ a c.1 dopiero taka$ kt.ra z ust wasz+ociowych wypynie.
Syszae+ ju1 +i'dzy rycerstwe+ z najwi'kszy+ aplauze+
powtarzane$ 1e wa nierad owych cudzozie+c.w widzisz$ kt.rzy si'
na nasz tron wspaniay cisn-. W 1yach Waz.w 0+iae wasz+o
powiedzie3 pyn'a krew <a)iello5ska$ przeto za o%cych nie +o)li
%y uwa1ani$ ale ci cudzozie+cy 0+iae wasz+o powiedzie3 ani
naszych staropolskich o%yczaj.w nie znaj-$ ani naszych wolnoci
uszanowa nie potra,i- i atwo a%solutu+ do+iniu+ wynikn- st-d
+o1e. Przyznaj' wasz+oci$ i1 )'%okie to sowa$ ale wy%acz$
je1eli spyta+ / zali istotnie je wypowiedziae$ czyli te1 opinio
pu%lica wszystkie )'%sze sentencje to%ie w pierwszy+ rz'dzie ze
zwyczaju ju1 przypisujeN # Owiadkie+ te %iao)owy # odpowiedzia
9a)o%a # a cho niestosowna to dla nich +ateria$ niechaj +.wi-$
skoro 8patrzno w niez%adanych swych wyrokach dar +owy na r.wni
z na+i i+ przyznaaM *si-dz podkanclerzy +i+o woli spojrza na
pani- (akowieck-$ a nast'pnie na dwie przytulone do sie%ie
panienki. Aastaa chwila ciszy.
Aa)le rozle) si' sre%rzysty )os 7asi /
# <a nie syszaa+ M
9a czy+ 7asia z+ieszaa si' okrutnie i zaczerwienia si' po sa+e
uszy$ zwaszcza 1e pan 9a)o%a zaraz rzek/ # Wy%acz wasza
dostojnoM (ode to$ wi'c pocheM &le Ruod attinet kandydat.w$
nieraz +.wie+$ 1e na tych cudzozie+c.w %'dzie pakaa wolno
polska. # 7oj' si' i ja te)o # odpar ksi-dz 8lszowski # lecz
cho%y+y chcieli jakowe)o Piasta$ krew z krwi$ ko z koci
naszych$ o%ra$ powiedz wasz+o$ w kt.r- stron' serca nasze
zwr.ci si' +aj-N Sa+a wasz+ocina +yl o Piacie jest wielka i
jako po+ie5 szerzy si' po kraju$ %o sysz'$ 1e wsz'dy na
sej+ikach$ )dzie jeno korupcji nie po%rano$ jeden )os sycha/
PiastM PiastM...
# SusznieM susznieM # przerwa 9a)o%a.
# Wszelako # ci-)n- dalej podkanclerzy # atwiej jest o%woywa
Piasta ni1 tak po1-dane)o znaleB$ wi'c nie dziwuj si' wasz+o$
1e ci' spyta+ / ko)o +iae na +yliN # *o)o +iae+ na +yliN #
powt.rzy nieco zakopotany 9a)o%a. 4 wysun-wszy war)'
z+arszczy %rwi. 6i'1ko +u %yo zdo%y si' na pr'dk- odpowiedB$
%o dotychczas nie tylko niko)o nie +ia na +yli$ ale w o).le nie
+ia wcale i tych +yli$ kt.re zr'czny ksi-dz podkanclerzy ju1
+u %y w+.wi. 9reszt- sa+ wiedzia o ty+ i rozu+ia$ 1e
podkanclerzy ci-)nie )o w jakow- stron'$ ale u+ylnie ci-)n-
si' pozwoli$ %o +u to pochle%iao wielce. # >wierdzie+ tylko
in principio$ 1e na+ potrze%a Piasta # odrzek wreszcie # ale co
prawda$ to+ niko)o dot-d nie wy+ieni. # Syszae+ o a+%itnych
za+iarach ksi'cia 7o)usawa ;adziwiaM# +rukn- jak%y sa+ do
sie%ie ksi-dz 8lszowski. # P.ki tchu w nozdrzech +oich$ p.ki
ostatnia kropla krwi w piersi# zawoa z si- )'%okie)o
przekonania 9a)o%a # nic z te)oM Ey %y+ w tak poha5%iony+
narodzie nie chcia$ kt.ry %y zdrajc' i judasza swe)o kr.le+ w
na)rod' kreowaM # Los to nie tylko rozu+u$ ale i o%ywatelskiej
cnotyM # +rukn- zn.w podkanclerzy. "HaM # po+yla 9a)o%a #
chcesz ty +nie poci-)n-$ poci-)n' ja cie%ie." Aa to zn.w
8lszowski/
# *'dy1 tedy zapyniesz$ skoatana nawo ojczyzny +ojejM <akie1
ci' %urze$ jakie1 ci' skay czekaj-N 9aprawd'$ Ble %'dzie$ )dy
cudzozie+iec sternikie+ twoi+ zostanie$ ale wida tak +usi %y$
)dy nie +asz +i'dzy twy+i syna+i )odniejsze)oM >u rozo1y %iae
r'ce zdo%ne %yszcz-cy+i piercienia+i i schyliwszy )ow' rzek
z rezy)nacj-/ # 9ate+ *ondeusz$ Dotary5czyk lu% ksi-1'
Aey%urskiN... Aie +asz innej radyM # Aie +o1e %yM PiastM #
odpowiedzia 9a)o%a.
# *toN # spyta ksi-dz.
4 nastao +ilczenie.
9a czy+ zn.w za%ra )os podkanclerzy/
# 6zy jest a%y jeden$ na kt.re)o z)odzili%y si' wszyscyN Ldzie
jest taki$ kt.ry %y od razu tak przypad rycerstwu do serca$ %y
nikt nie +ia przeciw wy%orowi je)o sze+raN... 7y jeden taki$
najwi'kszy$ najzasu1e5szy$ tw.j$ zacny rycerzu$ przyjaciel$ ten$
kt.ry w sawie jak w so5cu chodzi... 7y taki... # *si-1'
<ere+i WiniowieckiM # przerwa 9a)o%a.
# >ak jestM &le on w )ro%ie...
# Eyje syn je)oM # odpowiedzia 9a)o%a.
Podkanclerzy za+ru1y oczy i siedzia czas jaki w +ilczeniu?
na)le podni.s )ow'$ spojrza na pana 9a)o%' i pocz- +.wi z
wolna/ # =zi'kuj' 7o)u$ 1e +nie natchn- +yl- poznania
wasz+oci. >ak jestM 1ywie syn wielkie)o <ere+ie)o$ +ode i pene
nadziei ksi-1'$ wz)l'de+ kt.re)o +a ;zeczpospolita nie uiszczony$
dot-d du) do spacenia. &le z ol%rzy+iej ,ortuny nic +u nie
zostao$ jeno sawa jako jedyna spucizna. Wi'c w dzisiejszych
zepsutych czasach$ )dy ka1dy oczy ta+ tylko kieruje$ )dzie je
zoto przyci-)a$ kto wy+.wi je)o i+i'$ kto %'dzie +ia odwa)'
je)o kandydatur' postawiN WapanN # takM 9ali jednak znajdzie
si' takich wieluN Aiedziwno$ 1e ten$ ko+u wiek 1ycia w
%ohaterskich zapasach na wszystkich polach prze+in-$ nie ul'knie
si' i na elekcyjny+ polu hod )ono susznoci odda... &le czy
inni p.jd- za ni+N. >u podkanclerzy za+yli si'$ po czy+ wzni.s
oczy i dalej +.wi/ # 7.) nad wszystkich +ocniejszy. *to wie$
jakie s- je)o wyrokiN kto wieN Skoro po+yl'$ jak cae rycerstwo
wierzy i u,a wapanu$ zaprawd' spostrze)a+ ze zdu+ienie+$ 1e
jakowa nadzieja wst'puje +i w serce. Powiedz +i wapan szczerze$
zali niepodo%ie5stwa istniay dla ci' kiedykolwiekN # Ai)dyM #
odrzek z przekonanie+ 9a)o%a.
# 9%yt ostro jednak tej kandydatury stawia od razu nie nale1y.
Aiech si' to i+i' o uszy ludzkie od%ija$ ale niech nie wydaje si'
przeciwniko+ z%yt )roBne? niech lepiej +iej- si' i szydz-$ %y
z%yt silnych nie stawiali i+pedi+ent.w... (o1e te1 7.) da$ 1e
na)le wypynie$ )dy ta+te partie wzaje+ zniwecz- swoje za%ie)i...
>oruj +u wasz+o z wolna dro)' i nie ustawaj w pracy$ %o to
kandydat tw.j$ )odny twe)o rozu+u i dowiadczenia... 7o1e ci'
%o)osaw w tych za+iarach... # (a+1e suponowa # spyta 9a)o%a
# 1e wasza dostojno tak1e o ksi'ciu (ichale za+ylaN *si-dz
podkanclerzy wydo%y zza r'kawa +a- ksi-1eczk'$ na kt.rej
czernia )ru%y+i litera+i wy%ity tytu 6ensura candidatoru+$ i
rzek/ # 6zytaj wasz+o$ niech to pis+o za +nie odpowieM >o
rzekszy ksi-dz podkanclerzy pocz- si' z%iera$ lecz pan 9a)o%a
zatrzy+a )o i rzek/ # Pozwolisz wasza dostojno$ 1e ja jeszcze
co odpowie+. Wi'c naprz.d dzi'kuj' 7o)u$ 1e +niejsza piecz' w
takich znajduje si' r'kach$ kt.re u+iej- na wosk ludzi u)niata.
# <ak toN # spyta zdziwiony podkanclerzy.
# Po dru)ie$ z ).ry powiada+ waszej dostojnoci$ 1e kandydatura
ksi'cia (ichaa %ardzo do serca +i przypada$ %o+ je)o ojca zna
i +iowa$ i %ie+ si' pod ni+ wraz z +y+i przyjaci.+i$ kt.rzy
tak1e dusznie si' uraduj- na +yl$ 1e synowi %'d- +o)li okaza
t' +io$ jak- dla wielkie)o ojca +ieli. Przeto chwyta+ si' tej
kandydatury o%ur-cz i dzi jeszcze po+.wi' z pane+ podko+orzy+
*rzycki+$ ,a+iliante+ wielki+ i +oi+ znajo+kie+$ kt.ry +a
niepoledni +ir u szlachty$ %o trudno )o nie kocha. 8%aj tedy
%'dzie+ czyni$ co w +ocy naszej$ i 7.) da$ 1e co wsk.ra+y. #
Aiech was anioowie prowadz- # odrzek ksi-dz # jeli tak$ to o
nic wi'cej nie chodzi. # 9a pozwolenie+ waszej dostojnoci. (nie
chodzi jeszcze o jedn- rzecz/ +ianowicie$ 1e%y wasza dostojno
nie po+ylaa so%ie tak/ "Swoje wasne desiderata w )'%' +u
wo1ye+$ w+.wie+ w nie)o$ 1e to on z wasne)o rozu+u inKenit
ksi'cia (ichaow- kandydatur'$ kr.tko +.wi-c/ u)niote+ kpa w
r'ku$ jak%y %y z wosku..." Wasza dostojnoM 7'd' pro+owa
ksi'cia (ichaa dlate)o$ 1e +i do serca przypad # ot$ coM... 1e
waszej dostojnoci tak1e$ jako widz'$ przypada # ot$ coM... 7'd'
pro+owa dla ksi'1nej wdowy$ dla +oich przyjaci.$ dla u,noci$
jak- +a+ w rozu+ie 0tu pan 9a)o%a skoni si'3$ z kt.re)o ta
(inerwa wyskoczya$ ale nie dlate)o$ 1e+ so%ie da w+.wi jako
+ae dziecko$ 1e to +oja inwencja? nie dlate)o wreszcie$ 1e+
kiep$ ale dlate)o$ 1e jak +i kto +-dry co +-dre)o +.wi$ to stary
9a)o%a powiada/ 9)odaM >u skoni si' szlachcic raz jeszcze i
u+ilk. *si-dz podkanclerzy z+iesza si'$ %yo$ z pocz-tku
znacznie$ ale widz-c i do%ry hu+or szlachcica$ i to$ 1e sprawa
tak po1-dany o%r.t %ierze$ roz+ia si' z caej duszy$ za czy+
chwyciwszy si' za )ow'$ j- powtarza/ # 2lisses$ jak +i 7.)
+iy$ czysty 2lisses. Panie %racie$ kto chce co do%re)o sprawi$
r.1nie ludzi o%chodzi +usi$ ale z wa+i$ widz'$ trze%a prosto w
sedno. 8krutniecie +i do serca przypadliM # <ako +nie ksi-1'
(ichaM
# Aiech1e wa+ 7.) da zdrowieM HaM po%ity+$ ale+ radM Sia
+usielicie szpak.w zje za +odu... & ten sy)necik$ )dy%y si'
na pa+i-tk' nasze)o colloRuiu+ przy)odzi... Aa to 9a)o%a/ # &
ten sy)necik niech na +iejscu ostanie...
# <u1 to dla +nie uczy5cie...
# Eadny+ sposo%e+ nie +o1e %yM 6hy%a inny+ raze+... kiedy
p.Bniej... po elekcji... 9rozu+ia ksi-dz podkanclerzy i nie
nale)a du1ej$ wyszed jednak z pro+ieniej-c- twarz-. Pan
9a)o%a odprowadzi )o a1 za %ra+' i wracaj-c +rucza/ # HaM
dae+ +u nauk'M >ra,i ,rant na ,ranta... &le honor jestM 7'd-
si' tu dy)nitarze na wyprzodki przed t' %ra+' zje1d1ali...
6iekawy+$ co ta+ %iao)owy so%ie +yl-N 7iao)owy pene %yy
istotnie podziwu i pan 9a)o%a ur.s$ zwaszcza w oczach pani
(akowieckiej$ do puapu$ tote1 zaledwie si' pokaza$ zaraz
zakrzykn'a z wielki+ zapae+/ # Wapan Salo+ona rozu+e+
przeszedM
& on rad %y %ardzo/
# *o)o$ +.wisz wapani$ przeszede+N Poczekaj wapani/ o%aczysz
tu i het+an.w$ i %iskup.w$ i senator.w? nieledwie trze%a si'
%'dzie od nich op'dza? chy%a si' za kotark' chowa przyjdzie...
=alsz- roz+ow' przerwao wejcie *etlin)a.
# *etlin)$ chcesz pro+ocjiN # zawoa pan 9a)o%a$ upojony
jeszcze wasny+ znaczenie+. # AieM # odpar ze s+utkie+ rycerz #
%o +i zn.w na du)o wyjecha przyjdzie. 9a)o%a spojrza na
nie)o uwa1niej.
# 6o ty taki z n.) ci'tyN
# Wanie dlate)o$ 1e wyje1d1a+.
# =ok-dN
# 8de%rae+ listy ze Szkocji$ od dawnych przyjaci. ojca i +oich.
Sprawy +oje wy+a)aj-$ a%y+ si' ta+ uda koniecznie$ +o1e na
du)o... Eal +i si' z wapa5stwe+ rozstawa$ ale # +usz'M
9a)o%a$ wyszedszy na rodek iz%y$ spojrza na pani- (akowieck-$
kolejno na panny i spyta/ # SyszaycieN W i+i' 8jca i Syna$
i =ucha Owi'te)o$ a+enM
<akkolwiek pan 9a)o%a przyj- ze zdu+ienie+ wie o wyjeBdzie
*etlin)a$ jednak1e nie przyszy +u do )owy 1adne podejrzenia$
atwo %owie+ %yo przypuci$ 1e *arol 44 przypo+nia so%ie
usu)i$ jakie rodzina *etlin).w w czasach %urzy tronowi oddaa$
i 1e zapra)n- okaza wdzi'czno ostatnie+u tej rodziny
poto+kowi. =ziwniejszy+ nawet +o)o%y si' zdawa$ )dy%y +iao %y
inaczej. *etlin) w dodatku pokaza panu 9a)o%ie jakie
"za+orskie listy" i przekona )o ostatecznie. Swoj- dro)- wyjazd
.w za)rozi wszystki+ plano+ stare)o szlachcica$ tote1 z
niepokoje+ +yla$ co %'dzie dalej. Woodyjowski$ +iarkuj-c z
je)o listu$ +.) wr.ci lada )odzina # a wiatry +u ta+ w stepie
resztki 1alu wywiay 0+yla pan 9a)o%a3. Wr.ci rezolute+
wi'kszy+$ ni1 wyjecha$ 1e za do *rzysi +ocniej )o jako licho
ci-)n'o$ zaraz deklarowa )ot.w... a pote+N... # Pote+ *rzysia
odpowie z)od-$ %o jak1e%y takie+u kawalerowi i przy ty+ %ratu
pani (akowieckiej odpowiedzie +o)a$ i %iedny$ naj+ilszy
hajduczek ostanie na lodzie. Pan 9a)o%a za z zawzi'toci-
waciw- stary+ ludzio+ upar si' koniecznie po-czy 7asi' z
+ay+ rycerze+. Aie po+o)y ostatecznie ani perswazje
Skrzetuskie)o$ ani te$ kt.re sa+ so%ie od czasu do czasu czyni.
6hwila+i o%iecywa so%ie wprawdzie nie +iesza si' ju1 wi'cej do
nicze)o$ nast'pnie za wraca +i+o woli do +yli skojarzenia tej
pary z ty+ wi'kszy+ upore+. ;ozwa1a po caych dniach$ jak r'ki
do te)o przyo1y? tworzy plany$ ukada ,ortele. 4 przej+owa
si' ty+ tak dalece$ 1e )dy +u si' wydao$ i1 wynalaz spos.%$
w.wczas wykrzykiwa )ono$ jak%y po dokonanej ju1 sprawie/ #
Aiech1e was 7.) %o)osawi M
&le o%ecnie ujrza przed so%- nie+al ruin' swoich 1ycze5. Aie
pozostawao +u nic inne)o$ jak tylko zaniecha wszelkich usiowa5
i przyszo zda na wol' %o1-$ %o .w cie5 nadziei$ 1e *etlin)
uczyni przed wyjazde+ jaki krok stanowczy wz)l'de+ *rzysi$ nie
+.) si' du)o w )owie pana 9a)o%y osta. Wi'c z 1alu ju1 tylko
i ciekawoci postanowi wy%ada %li1ej +ode)o rycerza tak o sa+
ter+in wyjazdu$ jak r.wnie1 o to$ co przed opuszczenie+
;zeczypospolitej uczyni za+ierza. 9awezwawszy )o wi'c na roz+ow'
rzek +u ze z+artwion- wielce twarz-/ # >rudnoM ka1dy sa+
najlepiej rozu+ie$ co +u czyni przystoi$ nie %'d' ja ci' przeto
na+awia$ a%y zosta$ ale chcia%y+ si' przynaj+niej cze)o o
powrocie twoi+ dowiedzie... # 9ali ja +o)' od)adn-$ co +nie ta+
czeka$ )dzie jad' # odrzek *etlin) # jakie sprawy i jakie
przy)odyN... Wr.c' kiedy$ jeli %'d' +.)? zostan' ta+ na
zawsze$ jeli %'d' +usia. # 8%aczysz$ 1e ci' i serce %'dzie do
nas ci-)n'o.
# 7o)daj )r.% +.j %y nie )dzie indziej$ ale na tej zie+i$ kt.ra
wszystko +i daa$ co da +o)a. # & widziszM W innych stronach
cudzozie+iec do +ierci pasierz%e+ zostaje$ a nasza +atka to ci
zaraz wyci-)nie ra+iona i jak swe)o przytuli. # Prawda$ wielka
prawdaM Cj$ 1e%y+ tylko +.)... 7o wszystko +o1e +i si' w starej
ojczyBnie przy)odzi$ jeno szcz'cie si' nie przy)odzi. # HaM
+.wie+ ci/ ustal si'$ o1e5$ nie chciae sucha. & 1onaty+
%'d-c$ cho%y wyjecha$ to %y wr.ci +usia$ chy%a%y i 1on'
przez roz%ujae ,lukta chcia przewozi$ a te)o nie suponuj'.
;aie+ ci$ c.1M nie chciae suchaM >u pan 9a)o%a pocz-
uwa1nie wpatrywa si' w twarz *etlin)a$ chc-c wyraBnie jakowych
od nie)o o%janie5$ ale *etlin) +ilcza$ )ow' tylko spuci i
oczy w%i w podo)'. # 6.1 ty na toN h'N # rzek po chwili
9a)o%a.
# Aie %yo do te)o nijakie)o podo%ie5stwa # odpar z wolna +ody
rycerz. 9a)o%a pocz- chodzi po iz%ie$ pote+ stan- przed
*etlin)ie+$ zao1y r'ce w ty i rzek/ # & ja ci powiada+$ 1e
%yoM <eli nie %yo$ to niech od dzi dnia ni)dy te)o oto
%rzucha ty+ oto pase+ nie o%wi-1'. *rzysia jest ci przyjaciele+
M # =a 7.)$ 1e i zostanie$ chocia1 nas +orza przedziel-M
# Wi'c coN
# Aic wi'cejM nic wi'cejM
# Pytae si' jejN
# =aj wapan spok.jM <u1 +i i tak s+utno$ 1e odje1d1a+ M
# *etlin)M chcesz$ 1e%y+ ja jeszcze$ p.ki czas$ spytaN
*etlin) po+yla$ 1e jeli *rzysia tak %ardzo 1yczya so%ie$ a%y
ich uczucia pozostay w ukryciu$ to +o1e %'dzie rada$ )dy si'
tra,i sposo%no zaprzeczenia ich otwarcie$ wi'c odrzek/ # <a
waci upewnia+$ 1e to si' na nic nie zdao$ i sa+ jeste+ pewien
tak dalece$ 1e+ uczyni wszystko$ 1e%y so%ie ten a,ekt z )owy
wy%i$ ale jeli wapan cudu si' spodziewasz$ to pytaj M # Ha M
jeli ty j- so%ie z )owy wy%i# rzek z pewn- )orycz- pan
9a)o%a # w taki+ razie istotnie nie +a co ro%i. >ylko pozw.l
so%ie powiedzie$ 1e+ ci' za stateczniejsze)o uwa1a kawalera.
*etlin) wsta i wyci-)n-wszy )or-czkowo o%ie r'ce ku ).rze$
odrzek z niezwyk- so%ie )watownoci-/ # 6o +i po+o1e kt.rej
z tych ta+ )wiazd po1-daN Ai ja do niej wzlecie +o)'$ ni ona
do +nie nie zejdzieM Lorze taki+$ kt.rzy do sre%rnej luny
wzdychaj- M Decz pan 9a)o%a roz)niewa si' tak1e i sapa pocz-.
Przez chwil' nie +.) nawet +.wi i dopiero opanowawszy zo tak
odpar przerywany+ )ose+ / # (.j kochany$ nie czy51e +nie kpe+
i +asz +i racje dawa$ to dawaj jak czowiekowi$ co si' 1ywi
chle%e+ i +i'se+$ nie za szaleje+... 7o 1e%y+ ja teraz s,iksowa
i powiedzia so%ie$ 1e +oja ta czapka jest luna$ kt.rej r'k- nie
dosi')n'$ to %y+ z )oy+ yse+ po +iecie chodzi i +r.z %y +nie
w uszy k-sa jak pies. <a taki+i racja+i nie wojuj'$ jeno to
wie+$ 1e ta dziewka st-d o trzy iz%y siedzi$ 1e je$ pije$ 1e jak
chodzi$ to no)a+i prze%iera +usi? 1e na +r.z nos jej
czerwienieje$ a w upa jej )or-co? 1e jak j- ko+ar utnie$ to j-
sw'dzi$ i 1e do luny w ty+ chy%a podo%na$ i1 %rody nie +a. &le
w taki spos.%$ w jaki ty +.wisz$ +o1na tak1e powiedzie$ 1e rzepa
to astrolo). 6o si' za *rzysi tyczy$ jeli nie pr.%owa$ jeli
nie pyta$ to twoja sprawa$ ale jeli dziewk' rozkocha$ a teraz
odje1d1asz powiedziawszy so%ie "luna"$ to uczciwo swoj-$ r.wnie
jak rozu+$ lada straw- nakar+i +o1esz. 8tM w czy+ rzecz M Aa to
*etlin)/
# Aie sodko +i$ ale )orzko w )'%ie od tej strawy$ kt.r- si'
kar+i'. <ad'$ %o +usz'? nie spyta+$ %o nie +a+ o co. &le wa
+nie krzywo s-dzisz... 7.) widzi$ jak krzywoM # *etlin)M ja
przecie wie+$ 1e ty porz-dny czowiek$ tylko tych waszych +anier
wyrozu+ie nie +o)'. 9a +oich czas.w szo si' do dziewki i +.wio
si' jej w oczy ty+ ryt+e+ / "6hcesz$ to %'dzie+ 1yli w kupie$ a
nie$ to ja ci' nie kupi'M" 4 ka1dy wiedzia$ cze)o si' trzy+a...
*to za %y cie+i')a i sa+ nie +ia )ada$ to +.wniejsze)o od
sie%ie posya. 8,iarowae+ ci si' i jeszcze o,iaruj'. P.jd'$
prze+.wi'$ respons ci odnios'$ a ty wedle te)o pojedziesz al%o
zostaniesz... # Pojad'M nie +o1e inaczej %y i nie %'dzieM # >o
wr.cisz.
# AieM 2czy51e +i wapan ask' i nie +.w+y o ty+ wi'cej. 6hcesz
wapan rozpyta dla wasnej ciekawoci$ do%rze$ ale nie w +oi+
i+ieniu... # =la 7o)aM chy%a 1e ju1 pytaN
# Aie +.w+y o ty+M 2czy5 +i wapan t' ask'M
# =o%rze$ +.w+y o aurze... Aiech1e was piorun zatrzanie raze+
z waszy+i +aniera+iM >ak$ ty +usisz jecha$ a ja kl-M # Ee)na+
wapana.
# 6zekaj$ czekajM 9araz +nie cholera +inieM (.j *etlin)M czekaj$
%o +iae+ z to%- po+.wi. *iedy jedzieszN... # <ak tylko sprawy
zaatwi'. 6hcia%y+ si' z *urlandii wierci dzier1awnej doczeka$
a dworek ten$ w kt.ry+ +ieszkali+y$ sprzeda%y+ ch'tnie$ )dy%y
si' kto ochotny do kupna tra,i. # Aiech (akowiecki kupuje al%o
(ichaM Aa 7o)aM przecie %ez po1e)nania si' z (ichae+ nie
wyjedzieszN # ;ad %y+ )o z duszy po1e)naM
# Dada +o+ent %'dzieM lada +o+entM (o1e on ci' do *rzysi
na+.wi... >u urwa pan 9a)o%a$ %o )o na)le o)arn- jaki
niepok.j. "Przysu)iwae+ si' (ichaowi w do%rej ch'ci # po+yla
# ale dia%lo w%rew je)o ch'ci? +iaa%y za discordia z te)o
po+i'dzy ni+ a *etlin)ie+ wynikn-$ to niech so%ie *etlin) lepiej
jedzie..." >u pan 9a)o%a pocz- pociera r'k- ysin'$ wreszcie
rzek/ # (.wi si' to i owo ze szczerej 1yczliwoci ku to%ie.
>ake+ ci' pokocha$ 1e rad %y+ ci' wszelki+i sposo%a+i zatrzy+a$
wi'c ci *rzysi' jako sonink' nastawie+... &le to jeno z
1yczliwoci... 6.1 +nie stare+u do te)oM... Aaprawd' to jeno
1yczliwo... nic wi'cej. <a przecie swata+i si' nie trudni'$
%o )dy%y+ chcia swata$ to %y+ %y sie%ie wyswata... =aj$
*etlin)$ pyska... a nie )niewaj si'... *etlin) wzi- w o%j'cia
pana 9a)o%'$ kt.ry rozczuli si' istotnie i zaraz )-siorek kaza
poda +.wi-c/ # <u1 te1 z okazji te)o odjazdu co dzie5 taki jeden
wypije+. 4 wypili$ po czy+ *etlin) po1e)na si' i odszed. Wino
ty+czase+ podnioso ,antazj' w panu 9a)o%ie? pocz- %ardzo t')o
roz+yla o 7asi$ o *rzysi$ o Woodyjowski+ i o *etlin)u? pocz-
-czy ich w pary$ %o)osawi$ wreszcie zat'skni do dziewczyn
i rzek so%ie/ # &no$ p.jd' zo%aczy te kozy...
Panny siedziay w iz%ie po dru)iej stronie sieni i szyy. Pan
9a)o%a powitawszy je j- chodzi po iz%ie wlok-c za so%- nieco
no)i$ %o +u ju1$ zwaszcza po winie$ nie su1yy jak dawniej.
6hodz-c spo)l-da na dziewczyny$ kt.re siedziay %liziutko jedna
dru)iej$ tak 1e jasna ).wka 7asi prawie wspieraa si' o cie+n-
*rzysin-. 7asia wodzia za ni+ oczy+a$ a *rzysia wyszywaa tak
pilnie$ 1e ledwie +o1na %yo uchwyci okie+ +i)otanie jej i)y. #
Hu+M # ozwa si' 9a)o%a.
# Hu+M # powt.rzya 7asia.
# Aie przedrzeBniaj +nie$ %o+ )niewnyM
# Pewnie szyj' utnieM # zawoaa udaj-c przestrach 7asia. #*oatM
koatM koatkoM <'zyk ci uci-M ot$ coM
>o rzekszy pan 9a)o%a z%li1y si' tu1 do panienek i wzi-wszy
si' na)le w %oki$ spyta %ez 1adne)o wst'pu/ # 6hcesz *etlin)a
za +'1aN
# 4 takich pi'ciu M # ozwaa si' zaraz 7asia.
# 6icho %-dB$ +ucho$ nie do cie%ie +.wi'M *rzysiu$ do cie%ie
+owa. 6hcesz *etlin)a za +'1aN *rzysia przy%lada nieco$ chocia1
z pocz-tku s-dzia$ 1e pan 9a)o%a 7asi'$ nie j- zapytuje? za
czy+ podniosa na stare)o szlachcica swoje liczne
cie+nonie%ieskie oczy. # AieM # odrzeka spokojnie.
# &no prosz'M AieM przynaj+niej kr.tkoM Prosz'M prosz'M 4 cze+u1
to wapanna je)o z aski swojej nie chceszN # 7o ja niko)o nie
chc'.
# *rzychnaM powiedz to ko+u inne+uM # wtr-cia 7asia.
# 6.1 to stan +a1e5ski w tak- a%o+inacj' podaoN # pyta dalej
pan 9a)o%a. # >o nie a%o+inacja$ jeno +a+ do zakonu wol' #
odrzeka *rzysia. 7ya w jej )osie taka powa)a i taki s+utek$
1e i 7asia$ i pan 9a)o%a na chwil' nawet nie przypucili$ 1e to
1arty. 9du+ienie tylko o)arn'o o%oje tak wielkie$ 1e pocz'li
spo)l-da to na sie%ie$ to na *rzysi'$ jak %'dni. # H'N # rzek
pierwszy 9a)o%a.
# (a+ wol' do zakonuM # powt.rzya ze sodycz- *rzysia.
7asia spojrzaa na ni- raz i dru)i$ na)le zarzuciwszy jej r'ce
na szyj' przytulia swoje r.1ane usta do jej policzka i pocz'a
+.wi pr'dko/ # *rzysiu$ %o %ekn'M Powiedz zaraz$ 1e jeno na
wiatr tak +.wisz$ %o %ekn'$ jak 7.) na nie%ie$ %ekn'M
Po widzeniu si' z 9a)o%- *etlin) %y jeszcze u pani
(akowieckiej$ kt.rej owiadczy$ 1e dla pilnych spraw +usi
pozosta w +iecie$ a +o1e i wyjecha jeszcze przed ).wn-
podr.1- na kilka ty)odni do *urlandii$ 1e zate+ nie %'dzie +.)
podej+owa pani stolnikowej nadal oso%icie w swy+ wiejski+
dworku. <ednak1e %a)a j-$ %y .w dworek chciaa$ jak i dot-d$
uwa1a za swoj- rezydencj' i wraz z +'1e+ i pane+ (ichae+ w ni+
w czasie %liskiej ju1 elekcji za+ieszka. Pani (akowiecka
z)odzia si'$ poniewa1 w przeciwny+ razie dworek sta%y pustk-
i niko+u %y po1ytku nie przyni.s. Po owej roz+owie *etlin)
znikn- i nie pokazywa si' wi'cej ani w )ospodzie$ ani p.Bniej
w okolicach (okotowa$ )dy pani (akowiecka wraz z panna+i na wie
wr.cia. Decz jedna tylko *rzysia odczuwaa t' nieo%ecno$ pan
9a)o%a %owie+ cay zaj'ty %y z%li1aj-c- si' elekcj-$ za 7asia
i stolnikowa tak dalece wzi'y do serca na)e postanowienie
*rzysine$ 1e nie +o)y o niczy+ inny+ +yle. <ednak1e pani
(akowiecka nie pr.%owaa nawet od+awia *rzysi od te)o kroku i
w-tpia$ czy +-1 %'dzie od+awia? w owych czasach %owie+
sprzeciwianie si' podo%ny+ przedsi'wzi'cio+ wydawao si' ludzio+
krzywd- i o%raz- %o1-. <eden pan 9a)o%a$ przy caej swej
po%o1noci$ +ia%y %y odwa)' protestowa$ )dy%y +u cokolwiek na
ty+ zale1ao$ ale 1e +u nic nie zale1ao$ wi'c cicho siedzia?
owsze+$ kontent %y w duszy$ 1e rzeczy ukaday si' w ten spos.%$
i1 *rzysia usuwaa si' spo+i'dzy Woodyjowskie)o a hajduczka.
>eraz pan 9a)o%a %y przekonany o po+ylny+ spenieniu si' swych
najtajniejszych 1ycze5 i z ca- swo%od- odda si' praco+
elekcyjny+? o%je1d1a szlacht' przy%y- do stolicy lu% sp'dza
czas na roz+owach z ksi'dze+ 8lszowski+$ kt.re)o w ko5cu polu%i
%ardzo i sta si' pou,ay+ wsp.lnikie+. Po ka1dej te1 takiej
roz+owie wraca do do+u coraz )orliwszy+ partyzante+ "Piasta"$
a coraz zaci'tszy+ wro)ie+ cudzozie+c.w. Stosuj-c si' do
instrukcji ksi'dza podkanclerze)o$ cicho z ty+ jeszcze siedzia$
ale nie upyn- dzie5$ %y ko)o dla tej kryj-cej si' kandydatury
nie skaptowa# i stao si' to$ co zwykle w takich razach si'
dzieje/ oto zacietrzewi si' sa+ tak dalece$ 1e ta kandydatura
staa si' # o%ok po-czenia 7asi z Woodyjowski+ # dru)i+ w 1yciu
je)o cele+. >y+czase+ do elekcji %yo coraz %li1ej.
<u1 wiosna rozp'taa wody z lod.w? ju1 pocz'y wia wiatry
ciepe$ du1e$ pod kt.rych oddeche+ drzewa o%sypuj- si' p-ka+i$
a a5cuchy jask.ek rozczepiaj- si'$ wedle wiary prostactwa$ %y
lada chwila wychyn- z zi+nej topieli na jasny wiat soneczny.
Wi'c raze+ z jask.ka+i i inny+ w'drowny+ ptactwe+ pocz'li
ci-)a )ocie na elekcj'. Aaprz.d kupcy$ kt.ry+ znaczyo si'
o%,ite 1niwo zysku ta+$ )dzie +iao si' z)ro+adzi przeszo p.
+iliona ludu licz-c pan.w$ ich poczty$ szlacht'$ su)i$ wojsko.
6i-)n'li tedy &n)licy$ Holendrzy$ Aie+cy$ (oskale$ ci-)n'li
>atarzy$ >urcy$ 8r+ianie$ Persowie nawet$ przywo1-c sukna$
p.tna$ ada+aszki i zoto)owy$ ,utra$ klejnoty$ wonnoci$
%akalie. Poustawiano %udy na ulicach i za +iaste+$ a w nich
wszelaki towar. Aiekt.re "%azary" poustawiay si' nawet we wsiach
pod+iejskich$ wiado+o %owie+ %yo$ 1e )ospody stoeczne nie
o%ej+- dziesi-tej cz'ci elektor.w$ ale 1e o)ro+na ich wi'kszo
stanie o%oze+ za o%r'%e+ +ur.w$ jak zreszt- zawsze czyniono
podczas elekcji. Pocz'a wreszcie ci-)a i szlachta tak rojnie$
tak tu+no$ 1e )dy%y podo%nie u za)ro1onych )ranic
;zeczypospolitej stawaa$ ni)dy %y ich no)a nieprzyjacielska nie
+o)a przekroczy. 6hodziy suchy$ 1e elekcja %'dzie %urzliw-$
%o cay kraj %y rozdarty +i'dzy trzech ).wnych kandydat.w/
*ondeusza$ ksi'cia Aey%urskie)o i Dotary5skie)o. (.wiono$ 1e
ka1da partia %'dzie si' staraa cho%y si- przeprowadzi swe)o
kandydata. Aiepok.j o)arnia serca$ dusze rozpaliy si'
stronnicz- zawzi'toci-. Aiekt.rzy przepowiadali wojn' do+ow-$
a wieci te znajdoway wiar' wo%ec ol%rzy+ich dru1yn wojennych$
jaki+i otaczali si' +a)naci. 6i-)n'li i oni na wczesny ter+in$
%y +ie czas do praktyk wszelakich. Ldy ;zeczpospolita %ywaa w
potrze%ie$ )dy nieprzyjaciel ostrze do )arda jej przykada$ nie
+.) kr.l$ nie +o)li het+ani wi'cej jak lich- )ar wojska
przeciw nie+u wyprowadzi? teraz za sa+i ;adziwiowie przyci-)n'li#
w%rew prawu i postanowienio+ # z ar+i- kilkanacie tysi'cy ludzi
licz-c-. Pacowie r.wn- nie+al wiedli ze so%- si'? z nie +niejsz-
)otowali si' pot'1ni Potoccy? z niewiele +niejsz- inne
"kr.lewi'ta" polskie$ litewskie i ruskie. "*'dy1 zapyniesz$
skoatana ojczyzny nawoN" # powtarza coraz cz'ciej ksi-dz
8lszowski$ ale on sa+ prywat' +ia w sercu? o so%ie i pot'dze
do+.w wasnych +ylao tylko zepsute$ z +ay+i wyj-tka+i$ do
szpiku koci +o1nowadztwo$ )otowe w ka1dej chwili wznieci
wichur' wojny do+owej. >u+y szlachty rosy z ka1dy+ dnie+ i zna
ju1 %yo$ 1e )dy po sej+ie sa+a elekcja si' pocznie$ przerosn-
cho%y najwi'ksz- +oc +a)nack-. &le i te tu+y niezdolne %yy
szcz'liwie naw- ;zeczypospolitej na ciche wody pokierowa$ %o
)owy ich po)r-1one %yy w +roku i cie+noci$ a serca przewa1nie
popsute. Wi'c elekcja zapowiadaa si' potwornie i nikt nie
przewidywa$ 1e wypadnie tylko n'dznie$ %o pr.cz pana 9a)o%y ci
nawet$ kt.rzy pracowali dla "Piasta"$ nie +o)-c od)adn-$ o ile
i+ %ez+ylno szlachecka i praktyki +a)nackie po+o)-$ niewiele
+ieli nadziei$ %y +o)li przeprowadzi takie)o$ jak ksi-1' (icha$
kandydata. Decz pan 9a)o%a pywa w ty+ +orzu jak ry%a. 9 chwil-
rozpocz'cia sej+u za+ieszka stale w +iecie i w dworku
*etlin)owy+ %ywa tylko o tyle$ o ile zat'skni czase+ za swoi+
hajduczkie+$ lecz 1e i 7asia wielce z powodu *rzysine)o
postanowienia stracia na wesooci$ za%iera j- czase+ pan
9a)o%a do +iasta$ a%y si' +o)a rozerwa i oczy widokie+ %azar.w
rozweseli.
Wyje1d1ali zwykle z rana$ a odwozi j- pan 9a)o%a nieraz p.Bny+
dopiero wieczore+. Po drodze i w sa+y+ +iecie cieszyo si' serce
dziewczynine widokie+ rzeczy i lud.w nieznanych$ tu+.w
r.1no%arwnych$ wojsk pysznych. W.wczas oczy jej poczynay wieci
jak dwa w')ielki$ )owa o%racaa si' jak na ru%kach? nie +o)a
si' napatrze$ nao)l-da i zasypywaa pana 9a)o%' tysi-ca+i
pyta5$ on za rad odpowiada$ %o +.) przez to swe dowiadczenie
i uczono okaza. Aieraz te1 i )rzeczna ko+pania wojskowych
otaczaa skar%niczek$ w kt.ry+ jeBdzili? podziwiao wielce
rycerstwo 7asin- urod'$ %ystro dowcipu i rezolutno$ a pan
9a)o%a jeszcze i+ zawsze histori' >atara ustrzelone)o kaczy+
rute+ opowiada$ %y ich do reszty w osupieniu i zachwycie
po)r-1y. Pewne)o razu wracali %ardzo p.Bno$ %o i+ cay dzie5
o)l-danie poczt.w pana Peliksa Potockie)o zaj'o. Aoc %ya widna
i ciepa? nad -ka+i porozwieszay si' %iae tu+any. Pan 9a)o%a$
lu%o zawsze ostrze)a$ 1e przy taki+ z%iorowisku ludzi su1e%nych
i 1onierstwa piln- trze%a zwraca uwa)'$ %y na hultaj.w nie
tra,i$ zasn- %y +ocno? drze+a i woBnica$ sa+a tylko 7asia nie
spaa$ %o przez )ow' przesuwao si' jej tysi-ce o%raz.w i +yli.
Aa)le do uszu jej doszed tupot kilku koni. Wi'c poci-)n-wszy
pana 9a)o%' za r'kaw rzeka/ # <eBdBcy jakowi sadz- za na+iM #
6oN jakN ktoN # spyta zaspany pan 9a)o%a.
# <eBdBcy jakowi sadz- M
Pan 9a)o%a z%udzi si' zupenie.
# 8M zaraz "sadz-"M Sycha t'tent$ +o1e kto jedzie t- sa+-
dro)-... # Pewna jeste+$ 1e z%.jeM
7asia dlate)o tak %ya pewna$ 1e w duszy %ardzo so%ie przy)ody$
z%.j.w i sposo%noci do okazania swej odwa)i 1yczya$ tote1 )dy
pan 9a)o%a sapi-c i +rucz-c pocz- wyci-)a z siedzenia kr.cice$
kt.re zawsze "od tra,unku" ze so%- wozi$ ona zaraz j'a si'
napiera$ %y jej jedn- odda. # <u1 ja pierwsze)o$ kt.ry si'
z%li1y$ nie chy%i'. 6iotka okrutnie z %andoleciku strzela$ ale
ona w nocy nie widzi. Przysi')a%y+$ 1e to z%.jeM &j$ 7o1e$ 1e%y
cho nas zaczepiliM =awaj wapan pr'dzej kr.cic'M # =o%rze #
odrzek 9a)o%a # ale +i przyrzekniesz$ 1e przede +n- i p.ki nie
powie+ / "pal M"$ nie strzelisz. =a to%ie %ro5$ to )otowa
wy)arn- do pierwsze)o lepsze)o szlachcica$ nie spytawszy si'
pierwej/ "werdo"$ a p.Bniej sprawaM # >o naprz.d spyta+/ "werdoN"
# 7a$ a jak pijacy %'d- przeje1d1a i poznawszy niewieci )os$
co niepolityczne)o ci odpowiedz-N # Lruchn' wtedy z kr.cicyM
=o%rzeN
# AoM %ierz1e tu czeku tak- paliwod' do +iasta M Powiada+ ci$
1e nie +asz strzela %ez ko+endyM # Spyta+/ "werdo"$ ale tak
)ru%o$ 1e nie poznaj-.
# Aiech1e i tak %'dzieM Ha M sysz' ju1 ich z %liska. 7-dB pewna$
1e to jacy stateczni ludzie$ %o otrzykowie wypadli%y znienacka
z rowu. Ee jednak hultajstwo w.czyo si' istotnie po dro)ach i
nieraz sycha %yo o wypadkach$ kaza pan 9a)o%a powo1-ce+u
czeladnikowi nie wje1d1a +i'dzy drzewa czerni-ce si' tu1 na
zakr'cie$ ale stan- na do%rze owiecony+ +iejscu. >y+czase+
czterech jeBdBc.w z%li1yo si' na kilkanacie krok.w. W.wczas
7asia zdo%ywszy si' na %as$ kt.ry jej sa+ej wyda si' )odny+
dra)ona$ spytaa )roBnie/ # WerdoN
# & cze)o to stoicie na drodzeN # odrzek jeden z jeBdBc.w$
kt.re+u widocznie przyszo do )owy$ 1e podr.1ny+ +usiao si' co
popsu w zaprz')u lu% wozie. Decz na ten )os 7asia opucia
zaraz kr.cic' i rzeka pospiesznie do pana 9a)o%y / # =oprawdy$
1e to wujkoM... 8 dla 7o)aM...
# <aki wujkoN
# (akowiecki...
# Hej ta+ M # krzykn- 9a)o%a # a czy to nie pan (akowiecki z
pane+ Woodyjowski+N # Pan 9a)o%aN # ozwa si' +ay rycerz. #
(ichaleM
>u pan 9a)o%a pocz- z wielki+ popieche+ przekada no)i przez
por'cz skar%niczka$ lecz ni+ przeo1y jedn-$ Woodyjowski
zeskoczy z konia i ju1 %y przy was-)u. Poznawszy przy wietle
ksi'1yca 7asi'$ chwyci j- za o%ie r'ce i zawoa/ # Wita+
wapann' cay+ serce+M & )dzie panna *rzysiaN SiostraN 9drowi1
wszyscyN
# 9drowi$ dzi'kowa 7o)uM Ee to na koniec wapan przyjechaM#
odrzeka z %ij-cy+ serce+ 7asia. # Wujko jest tak1eN Wujku M >o
rzekszy chwycia za szyj' pana (akowieckie)o$ kt.ry wanie
nadszed do skar%niczka$ a pan 9a)o%a otworzy ty+czase+
Woodyjowskie+u ra+iona. Po du)ich powitaniach nast-pia
prezentacja pana stolnika 9a)o%ie$ nast'pnie za o%aj przyjezdni
panowie oddawszy konie czeladniko+ siedli do was-)u? (akowiecki
z 9a)o%- zaj'li poczesne siedzenie$ za 7asia z Woodyjowski+
usadowili si' na przodku. Aast-piy kr.tkie zapytania i kr.tkie
odpowiedzi$ jako zwyczajnie %ywa$ )dy si' ludzie po du)i+
niewidzeniu spotykaj-. Wypytywa wi'c pan (akowiecki o 1on'$ a
Woodyjowski raz jeszcze o zdrowie panny *rzysi? za czy+ zdu+ia
si' nad *etlin)owy+ %liski+ wyjazde+$ ale nie +ia czasu nad ni+
si' zastanawia$ %o zaraz +usia opowiada$ co ta+ w kresowej
stanicy pora%ia$ jako ordzi5skich )rasant.w podchodzi$ jak +u
%yo t'skno$ ale zdrowo stare)o 1ycia zakosztowa. # 8tM zdawao
+i si' # +.wi # 1e u%nia5skie czasy nie +in'y$ 1e+y to
jeszcze raze+ ze Skrzetuski+ i *uszle+$ i Wierszue+... =opiero
jak +i rankie+ wiadro wody do u+ywania przynosili$ a siwe wosy
na skroniach w ni+ ujrzae+$ dopiero1 czek si' opa+i'tywa$ 1e
ju1 nie ten$ co %y dawniej$ chocia1 z dru)iej strony
przychodzio zn.w do )owy$ 1e p.ki ochota ta1 sa+a$ to i czek
ten sa+. # 8M to w sedno utra,iM # odrzek 9a)o%a # wida$ 1e
ci si' ta+ na wie1ych trawach i dowcip odpas$ %o dawniej nie
%y taki r-czy. 8chota to )runtM i nie +asz lepszej na +elankoli'
driakwi. # Ee prawda$ to prawda # doda pan (akowiecki. # Sia
ta+ w (ichaowej stanicy 1urawi studziennych$ %o 1ywej wody w
po%li1u %rakuje. >o powiada+ wapanu$ 1e kiedy witanie+
1onierze poczn- owy+i 1urawia+i skrzypie$ %udzisz si' wasz+o
z tak- ochot-$ 1e ci si' chce zaraz 7o)u dzi'kowa za to tylko$
1e 1yjesz. # HaM 1e%y+ cho na dzie5 +o)a ta+ %yM # zawoaa
7asia. # <eden na to spos.% # odrzek 9a)o%a # wyjdB za
rot+istrza stra1owe)o. # Pan Aowowiejski pr'dzej$ p.Bniej
rot+istrze+ zostanie # wtr-ci +ay rycerz. # <u1M # zawoaa
)niewnie 7asia # nie prosia+ wapana$ %y +i pan Aowowiejskie)o
za+iast )oci5ca przywoziM # <a te1 co inne)o przywioze+$ %o
%akalijki zacne. 7'dzie pannie 7asi sodko$ a one+u %iedakowi ta+
)orzko. # >o trze%a +u %yo %akalijki odda$ niech%y je zjad$
p.ki +u w-sy nie urosn-. # 4+ainuj so%ie wapan # rzek do
(akowieckie)o pan 9a)o%a #to tak oni ze so%- zawszeM Szcz'cie+$
1e proKer%iu+ powiada/ "*to si' czu%i$ ten si' lu%i." 7asia nic
nie odrzeka$ pan Woodyjowski za$ jak%y oczekuj-c odpowiedzi$
spojrza wesoo na jej +aluchn-$ owiecon- jasny+ wiate+
twarzyczk'$ kt.ra wydaa +u si' tak adn-$ 1e +i+o woli po+yla/
"&le1 i to licho tak )adkie$ 1e +o1na %y oczy z)u%iM..." Decz
widocznie zaraz co inne)o +usiao +u przyj na +yl$ %o odwr.ci
si' do woBnicy. # & porachuj no ta+ %icze+ konie # rzek # i jedB
1ywiej. Wartko potoczy si' skar%niczek po tych sowach$ tak
wartko$ 1e jad-cy czas jaki siedzieli w +ilczeniu i dopiero )dy
wjechali na piaski$ Woodyjowski ozwa si' znowu / # &le +i ten
wyjazd *etlin)owy po )owie chodziM Ee te1 +u wypado pod sa+ +.j
przyjazd i pod elekcj'... # >yle &n)ielczykowie na nasz- elekcj'
zwa1aj-$ ile na tw.j przyjazd# odpar 9a)o%a. # *etlin) sa+ z
n.) ci'ty$ 1e +usi wyje1d1a i nas zostawi... 7asia ju1 +iaa
na j'zyku / "Szcze).lniej *rzysi'"$ ale co na)le tkn'o j-$ 1e%y
o ty+$ r.wnie1 jak i o niedawny+ postanowieniu *rzysi nie
wspo+ina. 4nstynkte+ niewieci+ od)ada$ 1e tak jedno$ jak
dru)ie +o1e zaraz na wst'pie pana (ichaa dotkn-$ za%ole$ i
sa+- j- co zaraz za%olao$ wi'c +i+o caej swej porywczoci
za+ilka. "8 intencjach *rzysinych i tak on si' dowie # po+ylaa
so%ie # ale wida lepiej o ty+ teraz nie +.wi$ skoro i pan
9a)o%a 1adny+ s.wkie+ nie wspo+nia." >y+czase+ Woodyjowski
zn.w zwr.ci si' do woBnicy.
# <edB no 1ywiejM # rzek.
# *onie i rzeczy zostawili+y na Pradze # +.wi pan (akowiecki
do 9a)o%y # a jeno sa+oczwart ruszyli+y$ cho i pod noc$ %o i
+nie$ i (ichaowi okrutnie %yo pilno. # Wierz' # odrzek 9a)o%a
# widziae wasz+o$ jakie to tu+y zjechay si' do stolicyN 9a
ro)atka+i o%ozy i %azary stoj-$ 1e i przejecha trudno. =ziwne
te1 rzeczy opowiadaj- ludzie o tej przyszej elekcji$ kt.re
wapanu w do+u sposo%ny+ czase+ powt.rz'... >u pocz'li roz+ow'
o polityce. Pan 9a)o%a stara si' z lekka wyrozu+ie opinie
stolnika$ w ko5cu za zwr.ci si' do Woodyjowskie)o i spyta %ez
o)r.dki/ # & ty$ (ichale$ ko+u dasz kresk'N
Decz Woodyjowski za+iast odpowiedzi dr)n- jak%y roz%udzony i
rzek/ # 6iekawy+$ czy te1 pi- i czy je dzisiaj jeszcze ujrzy+yN
# Pewnie pi- # odrzeka sodki+ i jak%y senny+ )ose+ 7asia #ale
si' roz%udz- i niechy%nie przyjd- wasz+oci.w powita. # >ak
wapanna +yliszN # spyta z radoci- +ay rycerz.
4 zn.w spojrza na 7asi'$ i zn.w +i+o woli po+yla/ "&le1 to
licho wdzi'czne w ty+ wietle +iesi-ca M" 7lisko ju1 %yo do
*etlin)owe)o dworu i po chwili zajechali. Pani stolnikowa i
*rzysia spay ju1$ czuwaa tylko su1%a$ czekano %owie+ na 7asi'
i na pana 9a)o%' z wieczerz-. Wnet uczyni si' w do+u ruch
nie+ay/ 9a)o%a rozkaza z%udzi wi'cej ludzi$ %y ciepa strawa
i dla )oci %ya podana. Pan stolnik chcia zaraz i do 1ony$
ale ona dosyszaa ju1 niezwyky skrz't i do+yliwszy si'$ kto
przyjecha$ w chwil' p.Bniej z%ie)a na d. w zarzuconej napr'dce
sukni$ zdyszana$ ze za+i radoci w oczach i peny+i u+iech.w
usta+i? pocz'y si' powitania$ uciski i %ezadna roz+owa$
przerywana okrzyka+i. Pan Woodyjowski spo)l-da ustawicznie na
drzwi$ w kt.rych znika 7asia$ a w kt.rych lada chwila spodziewa
si' ujrze ukochan- *rzysi'$ pro+ienn- od cichej radoci$ jasn-$
z %yszcz-cy+i oczy+a i rozwi-zan- z popiechu kos-? ale
ty+czase+ )da5ski ze)ar stoj-cy w jadalnej iz%ie )daka i )daka$
czas upywa$ podano wieczerz'$ a ukochana i dro)a dla pana
(ichaa dziewczyna nie ukazywaa si' w ko+nacie. Wesza wreszcie
7asia$ ale sa+a$ powa1na jaka i zas'piona$ z%li1ya si' do stou
i o)arniaj-c r-czk- wiec' zwr.cia si' do pana (akowieckie)o. #
WujkuM # rzeka # *rzysia troch' niezdrowa i nie przyjdzie$ ale
prosi$ a%y wujko cho pode drzwi podszed$ 1e%y )o +o)a powita.
Pan (akowiecki wsta zaraz i wyszed$ a 7asia za ni+.
Spos'pnia +ay rycerz okrutnie i rzek/
# >e)o+ si' nie spodziewa$ 1e%y+ panny *rzysi nie +ia dzi
ujrze. 9ali naprawd' choraN # CM zdrowa # odrzeka pani
(akowiecka # ale ona teraz nie do ludzi. # 6ze+u toN
# >o je)o+o pan 9a)o%a nie wspo+ina ci o jej intencjiN # 8
jakiej intencji$ na rany %oskieNM
# 8na do zakonu idzie...
Pan (icha pocz- +ru)a oczy+a$ jak czowiek$ kt.ry nie
dosysza$ co do nie)o +.wi-$ pote+ z+ieni si' na twarzy$ wsta$
usiad znowu? pot w jednej chwili okry +u pera+i czoo$ wi'c
pocz- je do5+i o%ciera. W iz%ie nastao )uche +ilczenie. #
(ichale # ozwaa si' pani stolnikowa.
& on patrz-c %'dnie to na ni-$ to na 9a)o%' rzek wreszcie
straszny+ )ose+ / # 6zy kl-twa ci-1y nade +n-NM
# (iej 7o)a w sercuM # zakrzykn- 9a)o%a.
8d)adli po owy+ wykrzyku 9a)o%a z pani- (akowieck- taje+nic'
serca +ae)o rycerza i )dy on$ zerwawszy si' na)le$ opuci iz%'$
spo)l-dali czas jaki na si' w osupieniu i niepokoju$ a1 na
koniec pani (akowiecka rzeka / # =la 7o)aM idB wapan za ni+$
perswaduj$ pociesz$ a nie$ to ja p.jd'. # Aie czy5 te)o wapani #
odrzek 9a)o%a. # Aie 1adne)o z nas$ ale *rzysi ta+ %y
potrze%a$ co )dy nie +o1e %y$ lepiej )o w sa+otnoci ostawi$
%o pociecha nie w por' do wi'kszej jeszcze desperacji doprowadza.
# >o ju1 widz' jako na doni$ 1e on do *rzysi chcia. Patrz1e
wapan Wiedziaa+$ 1e lu%i j- %ardzo i ko+panii jej rad szuka$
ale 1e%y si' tak w niej zapa+i'ta$ to +i nie przyszo do )owy.
# (usia tu z )otowy+ przedsi'wzi'cie+ przyjecha$ w kt.ry+
szcz'liwo swoj- upatrywa$ a ty+czase+ jako%y piorun w to
strzeli. # >o cze+u1 o ty+ niko+u nie wspo+nia$ ni +nie$ ni
wapanu$ ani *rzysi sa+ejN 7ya%y +o1e dziewczyna nie uczynia
lu%u... # =ziwna to jest rzecz # odrzek 9a)o%a # ze +n- on
przecie kon,ident i u,a +ojej )owie wi'cej jak swojej$ a nie
tylko +i nic o owy+ a,ekcie nie wyzna$ ale rzek +i nawet
kiedy$ 1e to jest a+icycja$ nic wi'cej. # 9awsze on %y skrytyM
# >o wapani$ chocia1e siostra$ chy%a )o nie znasz. Serce u
nie)o$ jak oczy u karasia$ na sa+y+ wierzchu. Aie spotkae+
czeka szczersze)o. &le przyznaj'$ 1e teraz post-pi inaczej.
<eno czy wapani jeste pewna$ 1e on i z *rzysi- nic nie +.wiN #
(ocny 7o1eM *rzysia pani- swej woli$ %o +.j +-1$ jako opiekun$
tak jej powiedzia/ "7yle czek %y )odny i krwi zacnej$ +o1esz
i na su%stancj' nie zwa1a." Ldy%y (icha %y z ni- przed
wyjazde+ +.wi$ to %y +u odpowiedziaa/ takM al%o/ nieM # i
wiedzia%y$ cze)o si' spodziewa. # Prawda$ 1e to niespodzianie
w nie)o uderzyo. Wapani dajesz swoje %iao)owskie racje wcale
do rzeczy. # 6o ta+ racjeM >u radzi trze%aM
# Aiech %ierze 7asi'M
# *iedy ta+t- wida woli... HaM 1e%y +i to cho do )owy
przyszoM # Szkoda$ 1e wapani nie przyszo.
# <ak1e +nie +iao przyj$ )dy i takie+u Salo+onowi jak wapan
nie przyszoN # & sk-d wapani wieszN
# 7o *etlin)a rai.
# <aN 7.) +i wiadek$ niko)o+ nie rai. (.wie+$ 1e si' +a ku
niej$ %o %ya prawda? +.wie+$ 1e *etlin) )odny kawaler$ %o %ya
i jest prawda? ale swaty %iao)owo+ zostawuj'. (oja paniM to1
na +ojej )owie p. ;zeczypospolitej spoczywaM 9ali ja +a+ nawet
czas +yle o czy+ inny+ jak de pu%licis. Qy1ki strawy nie +a+
oto cz'sto czasu do )'%y wzi-... # ;adB wapan teraz$ na
+iosierdzie %o1eM Wszak naokoo sysz'$ 1e nie +asz )owy nad
wapanow-. # 7ez przestanku o tej +ojej )owie )adaj-. (o)li%y
da spok.j. 6o do rady$ s- dwie/ al%o niech (icha 7asi' %ierze$
al%o niech *rzysia intencj' od+ieni. 4ntencja to nie lu%M >u
nadszed pan (akowiecki$ kt.re+u 1ona powiedziaa zaraz wszystko.
Stropi si' %ardzo szlachcic$ %o pana (ichaa nadzwyczaj lu%i
i ceni$ ale na razie nic wy+yli nie +.). # <eli *rzysia si'
zatnie # +.wi tr-c czoo # to jak tu nawet tak- rzecz
perswadowaN.. # *rzysia si' zatnieM # odrzeka pani stolnikowa.
# *rzysia zawsze %ya taka M Aa to stolnik/
# 6o (ichaowi %yo w )owie$ 1e si' przed wyjazde+ nie upewniN
>o1 +o)o si' jeszcze )orzej zdarzy/ +.) kto inny przez ten
czas serce dziewki pozyska... # >o %y do klasztoru wtenczas nie
sza # odrzeka pani stolnikowa.# Przecie wolna jest. # Prawda
M # odrzek stolnik.
&le 9a)o%ie pocz'o ju1 w )owie wita. Ldy%y sekret *rzysi i
Woodyjowskie)o %y +u znany$ wszystko %yo%y +u od razu jasne$
ale %ez tej znajo+oci istotnie trudno %yo cokolwiek zrozu+ie.
<ednak1e %ystry dowcip pana 9a)o%y pocz- prze%ija +)' i
od)adywa istotne powody i intencji *rzysi$ i rozpaczy
Woodyjowskie)o. Po chwili %y ju1 pewien$ 1e *etlin) tkwi w ty+$
co si' stao. Przypuszczenio+ je)o %rako tylko pewnoci$
postanowi wi'c p.j do (ichaa i z%ada )o %li1ej. Po drodze
o)arn- )o niepok.j$ %o tak so%ie po+yla/ "(ojej w ty+ du1o
ro%oty. 6hciae+ zasyci +iodu na 7asine i (ichaa wesele$ ale
nie wie+$ jeli+ # za+iast +iodu # kwane)o piwa nie nawarzy$
%o nu1 (icha do dawne)o postanowienia wr.ci i id-c lade+
*rzysi$ ha%it wdzieje..." >u a1 zi+no uczynio si' panu 9a)o%ie$
wi'c przyspieszy kroku i po chwili %y w iz%ie pana (ichaa.
(ay rycerz chodzi po ko+nacie jak zwierz dziki po klatce. 6zoo
+ia )roBnie na+arszczone$ oczy szklane # cierpia niez+iernie.
2jrzawszy pana 9a)o%' stan- na)le przed ni+ i zao1ywszy r'ce
na piersiach$ zakrzykn-/ # Powiedz +i wapan$ co to wszystko
znaczyN
# (ichaleM # odrzek 9a)o%a # po+yl$ ile to dziewek co rok do
klasztor.w wchodzi. 9wyczajna rzecz. S- takie$ kt.re w%rew woli
rodzicielskiej id- du,aj-c$ 1e Pan <ezus %'dzie po ich stronie$
a c.1 dopiero taka$ kt.ra jest wolna... # Aie +asz ju1 du1ej
taje+nicyM # zawoa pan (icha. # 8na nie jest wolna$ %o +i
a,ekt i r'k' przed odjazde+ przyrzekaM # HaM # rzek 9a)o%a #
te)o+ nie wiedzia.
# >ak jestM # powt.rzy +ay rycerz.
# (o1e tedy perswazji usuchaN
# Aie d%a ju1 o +nieM Aie chciaa +nie widzieM # zawoa z
)'%oki+ 1ale+ Woodyjowski. # <a+ tu dzie5 i noc d-1y$ a ona
ju1 +nie i widzie nie chceM 6o+ ja takie)o uczyniM <akie
)rzechy na +nie ci-1-$ 1e +nie )niew %o1y ci)a$ 1e +n- wiatr
jako%y licie+ zeschy+ 1enieN <edna u+ara$ dru)a do klasztoru
idzie$ o%ie 7.) +i sa+ odj-$ %o+ wida przekl'ty$ %o dla ka1de)o
jest z+iowanie$ dla ka1de)o aska$ jeno nie dla +nieM... Pan
9a)o%a zadr1a w duszy$ %y +ay rycerz$ 1ale+ uniesion$ zn.w
%luBni nie zacz- jako nie)dy po +ierci &nusi 7orzo%ohatej$
wi'c %y +yl je)o w inn- stron' odwr.ci$ ozwa si'/ # (ichale$
nie w-tp$ 1e i nad to%- jest +iosierdzie$ %o to )rzech$ a
przecie nie +o1esz te)o wiedzie$ co ci' jutro czekaN (o1e ta
sa+a *rzysia$ wspo+niawszy na twoje sieroctwo$ jeszcze intencj'
od+ieni i sowo ci zdzier1yN Po wt.re$ suchaj +nie$ (ichale$
zali i to nie pociecha$ 1e ci one )o'%ie sa+ 7.)$ nasz 8jciec
+iosierny$ za%iera$ nie za +-1 po zie+i chodz-cyN Sa+ powiedz$
czyli%y tak %yo lepiejN Aa to +ay rycerz pocz- straszliwie
w-sika+i rusza$ z)rzyt do%y si' z je)o z'%.w i zakrzykn-
przyduszony+ i urywany+ )ose+/ # Ldy%y to %y czek 1ywyN #
haM... niech%y si' taki znalazM wola%y+ M... zostaa%y
po+sta... # & tak zostaje +odlitwaM # rzek 9a)o%a. # Suchaj
+nie$ stary przyjacielu$ %o lepszej rady nikt ci nie da... (o1e
te1 7.) z+ieni jeszcze wszystko na do%re. <a sa+... wiesz...
innej ci 1yczye+$ ale widz-c twoj- %ole$ %olej' raze+ z to%-
i raze+ z to%- %'d' 7o)a prosi$ %y ci' pocieszy i serce tej
nieu1ytej panny ku to%ie znowu nakoni. >o rzekszy pan 9a)o%a
pocz- ociera zy? %yy to za zy szczerej przyjaBni i
politowania. Ldy%y to %yo w +ocy pana 9a)o%y$ %y%y w tej
chwili odro%i wszystko$ co dla usuni'cia *rzysi uczyni$ i
pierwszy rzuci j- w ra+iona Woodyjowskie+u. # Suchaj M # rzek
po chwili # roz+.w si' jeszcze z *rzysi-$ przedstaw jej sw.j
la+ent$ swoj- %ole nieznon- i niech ci' 7.) %o)osawi.
6hy%a%y w niej %yo serce z ka+ienia$ )dy%y nie +iaa si' nad
to%- ulitowa. &le du,a+$ 1e te)o nie uczyni. 6hwale%na to rzecz
ha%it$ ale nie z krzywdy ludzkiej uszyty. Powiedz jej to.
8%aczysz... Cj$ (ichaleM dzi pacze+$ a jutro +o1e %'dzie+ na
zr'kowinach pili. Pewien jeste+$ 1e tak %'dzieM Pannisko si'
st'sknio i dlate)o jej ha%it do )owy przyszed. P.jdzie ona do
klasztoru$ ale do takie)o$ w kt.ry+ ty %'dziesz na chrzciny
dzwoni... (o1e te1 istotnie trocha sa%uje$ a na+ o ha%icie
)adaa dlate)o jeno$ 1e%y na+ oczy za+ydli. Przecie z jej )'%y
te)o nie syszae$ a da 7.)$ i nie usyszyszM HaM u+.wilicie
taje+nic'$ a ona nie chciaa jej zdradzi i kli+kie+ w oczyM
kli+kie+ w oczyM <ako 1ywo$ nic to inne)o$ jeno niewiecia
chytroM Sowa pana 9a)o%y podziaay jak %alsa+ na stroskane
serce +ae)o rycerza? nadzieja wst-pia we5 na nowo$ oczy
wez%ray za+i$ i du)i czas nic +.wi nie +.)? dopiero )dy zy
poha+owa$ rzuci si' w ra+iona pana 9a)o%y i rzek/ # 7odaj si'
tacy przyjaciele na ka+ieniu rodziliM 6zy a%y tak %'dzie$ jak
wapan +.wiszN # Aie%a %y+ ci przychyliM 7'dzie takM zali
pa+i'tasz$ 1e%y+ kiedy ,aszywie prorokowa$ zali nie u,asz +ojej
eksperiencji i dowcipowiN... # 7o wapan nie i+ainujesz so%ie
nawet$ jak ja t' pann' +iuj'. Aie$ 1e%y+ o ta+tej kochanej
nie%odze zapo+nia$ co dzie5 si' za ni- +odl'M &le i do tej tak
serce przywaro jako hu%a do drzewa. (oje1 to kochanieM 6o ja si'
o tej nie%odze ta+ w trawach na+ylae+$ i rankie+$ i wieczore+$
i w poudnieM W ko5cu to+ ju1 do sie%ie )ada pocz-$ ile 1e
kon,identa 1adne)o nie +iae+. <ak +i 7.) +iy$ 1e )dy si'
ordy5ca )oni w %urzanach przy)odzio$ to+ ju1 w p'dzie jeszcze
o niej +yla. # Wierz'. (nie z paczu za jedn- dziewk- oko w
+odoci wypyn'o$ a jeli nie wypyn'o cakie+$ to %iel+e+
zaszo. # Aie dziwuj si' wapan? przyje1d1a+$ ledwie tchu +i
staje$ a1 tu pierwsze sowo/ klasztor. &le przecie w perswazj'
u,a+ i w jej serce$ i sowo. <ak to wapan powiedziaeN "=o%ry
ha%it..." ale z cze)oN # &le nie z krzywdy ludzkiej...
# Wy%ornie powiedzianeM Ee to ja ni)dy 1adnej +aksy+y nie +o)e+
uo1y. W stanicy %ya%y rozrywka )otowa. Aiepok.j siedzi wci-1
we +nie$ ale przecie otuch' +i wapan wlae. 2o1yli+y z ni-
istotnie$ 1e%y rzecz w taje+nicy zostaa$ wi'c to suszne$ 1e
dziewka +o)a jeno dla pozoru o ha%icie +.wi... <eszcze jakowe
walne ar)u+entu+ wapan przytoczye$ ale nie +o)' so%ie
przypo+nie... 9nacznie +i ul1yo. # >o chodB do +nie al%o tu
ka1' )-siorek przynie. Po drodze si' przy)odziM... Poszli i
pili znacznie do p.Bna.
Aazajutrz przy%ra pan Woodyjowski ciao w pi'kne suknie$ a
twarz w powa)'$ uz%roi si' we wszystkie ar)u+enta$ kt.re +u do
)owy sa+e+u przyszy$ i w te$ kt.re +u pan 9a)o%a podda$ i tak
uz%rojony zeszed do jadalnej iz%y$ )dzie wszyscy zwykle
z)ro+adzali si' na niadanie. 9 caej ko+panii %rako te1 tylko
*rzysi$ lecz i ona nie daa na si' du)o czeka$ zaledwie %owie+
+ay rycerz zdoa przekn- dwie y1ki polewki$ )dy przez
otwarte drzwi da si' sysze szelest sukni i dziewczyna wesza
do pokoju. Wesza %ardzo pr'dko$ raczej wpada. Policzki jej
pon'y$ powieki +iaa spuszczone$ w twarzy po+ieszanie$ przy+us
i %ojaB5. 9%li1ywszy si' do Woodyjowskie)o$ podaa +u o%ie r'ce$
ale nie podniosa na5 wcale oczu$ i )dy on pocz- caowa z
zapae+ te r'ce$ z%lada zaraz %ardzo$ przy ty+ nie zdo%ya si'
ani na jedno sowo powitania. & je)o serce przepenia wnet
+io$ niepok.j i zachwycenie na widok tej twarzy delikatnej a
+ieni-cej si' jak cudowny o%raz? na widok tej postaci wys+ukej
a lu%ej$ od kt.rej %io jeszcze ciepo niedawne)o snu? wzruszyo
)o nawet jej po+ieszanie i owa %ojaB5 +aluj-ca si' w o%liczu.
"*wiatuszku najdro1szyM # po+yla so%ie w duszy # cze)o si'
%oiszN >o1 ja %y+ 1ycie i krew odda za cie%ie..." &le nie
powiedzia te)o )ono$ tylko swoje spiczaste w-siki przyciska
tak du)o i silnie do jej r-k atasowych$ 1e a1 lady czerwone
na nich zostawi. 7asia$ patrz-c na to wszystko$ u+ylnie
na)arn'a so%ie pow- czupryn' na oczy$ %y nikt wzruszenia jej
nie dostrze)$ ale nikt na ni- nie zwraca w tej chwili uwa)i?
wszyscy spo)l-dali na ta+t' par' i nastao kopotliwe +ilczenie.
Przerwa je pierwszy pan (icha.
# Aoc +i w s+utku i niepokoju zesza # rzek # %o+ wszystkich
wczoraj widzia pr.cz wapanny i takie +i okrutne wieci o niej
powiedziano$ 1e +i do pakania wi'cej ni1 do snu %yo. *rzysia
sysz-c tak otwart- +ow' przy%lada jeszcze +ocniej$ tak 1e
Woodyjowski przez chwil' po+yla$ i1 j- o+dlenie chwyci$ wi'c
rzek popiesznie/ # (usi+y si' w tej +aterii roz+.wi$ ale teraz
o nic nie %'d' wi'cej pyta$ 1e%y si' wapanna uspokoi i
ochon- +o)a. >o ja nie 1aden %ar%arus ani wilk jeste+$ a 7.)
widzi$ ile +a+ 1yczliwoci dla wapanny. # =zi'kuj'M # szepn'a
*rzysia.
Pan 9a)o%a$ stolnik i je)o 1ona pocz'li %ezprzestannie za+ienia
ze so%- spojrzenia$ jak%y zach'caj-c si' wzaje+nie do pocz'cia
zwykej roz+owy$ ale du)o 1adne nie +o)o si' jako na to
odwa1y$ dopiero pierwszy pan 9a)o%a zacz-. # >rze%a # rzek
zwracaj-c si' do przy%yych # 1e%y+y pojechali dzi do +iasta.
Wre ju1 ta+ przed elekcj- jak w ukropie$ %o ka1dy swe)o kandydata
zaleca. Po drodze powie+ wasz+ocio+$ ko+u$ +oi+ zdanie+$
powinni+y da kresk'. Aikt si' nie ozwa$ wi'c pan 9a)o%a
potoczy osowiay+ okie+ naokoo$ wreszcie zwr.ci si' do 7asi
/ # & ty$ chrz-szczu$ pojedziesz z na+iN
# Pojad' cho%y na ;uM # odrzeka szorstko 7asia.
4 zn.w nastao +ilczenie. Aa takich pr.%ach klejenia roz+.w$
kt.re nie chciay si' klei$ przeszo cae niadanie. Aa koniec
uczestnicy wstali.
W.wczas Woodyjowski z%li1y si' natych+iast do *rzysi i rzek/ #
(usz' z wapann- sa+ na sa+ po+.wi.
Po czy+ poda jej ra+i' i wyprowadzi j- do przyle)ej iz%y$ do
tej sa+ej$ kt.ra %ya wiadkie+ pierwsze)o ich pocaunku.
Posadziwszy *rzysi' na so,ie$ sa+ siad przy niej i pocz-
)aska j- doni- po wosach$ jako%y )aska +ae dziecko. #
*rzysiuM # ozwa si' wreszcie a)odny+ )ose+. # 9ali ci kon,uzja
przeszaN (o1esz1e +i spokojnie i przyto+nie odpowiadaN <ej
kon,uzja przesza$ a pr.cz te)o wzruszya j- je)o do%ro$ wi'c
po raz pierwszy podniosa na nie)o na chwil' oczy/ # (o)' #
odrzeka cicho.
# 9ali prawda$ 1e ty si' o,iarowaa do zakonuN
Aa to *rzysia zo1ya r'ce i pocz'a szepta %a)alnie/
# Aie %ierz +i te)o wapan za ze$ nie przeklinaj +nie$ ale takM
# *rzysiu M # rzek Woodyjowski # )odzi1 to si' depta po
szcz'liwoci ludzkiej$ jako ty po +ojej depceszN Ldzie twoje
sowo$ )dzie nasza u+owaN <a z 7o)ie+ wojny prowadzi nie +o)'$
ale to ci naprz.d powie+$ co pan 9a)o%a wczoraj do +nie
powiedzia$ 1e ha%it nie powinien %y z krzywdy ludzkiej
zszywany. *rzywd- +oj- chway %o1ej nie po+no1ysz$ %o Pan 7.) nad
cay+ wiate+ kr.luje? je)o s- narody wszelkie$ je)o l-dy i
+orza$ i rzeki$ i ptactwo powietrzne$ i zwierz leny$ i so5ca$
i )wiazdy? on +a wszystko$ co ci tylko na +yl przyj +o1e$ i
jeszcze wi'cej$ a ja jeno cie%ie jedn-$ kochan- i dro)-? ty +oje
szcz'cie$ ty +oje +ienie cae. 4 czyli ty +o1esz przypuci$
1e Pan 7.) potrze%uje$ on$ taki %o)acz$ jedyny skar% u%o)ie+u
1onierzowi wydzieraN... Ee on w do%roci swojej si' na to
z)odzi$ 1e si' uraduje$ nie o%raziN... Patrz1e$ co +u dajesz #
sie%ieN &le ty +oja$ %o +i sa+a przyrzeka$ wi'c cudze +u
dajesz$ nie wasne? dajesz +u +oje pakanie$ +oj- %ole$ +o1e
+ier +oj-. (asz1e do te)o prawoN ;ozwa1 to w sercu i w u+yle$
w ko5cu spytaj su+ienia wasne)o... 7o 1e%y+ ci' %y o%razi$
1e%y+ si' w kochaniu sprzeniewierzy$ 1e%y+ ci' zapo+nia$ 1e%y+
si' win jakowych i z%rodni dopuci # haM nie +.wi'$ nie +.wi'M
&le+ ja pojecha do ordy nasuchiwa$ )rasant.w podchodzi$
ojczyBnie krwi-$ zdrowie+ i wczase+ su1y$ a cie%ie+ kocha$ o
to%ie+ po dniach caych i nocach prze+yliwa i jako jele5 do
w.d$ jako ptak do powietrza$ jako dziecko do +atki i jak rodzic
do dziecka$ take+ do cie%ie t'skniM... 4 za to wszystko takie1
+i powitanie$ tak- +i na)rod' z)otowaaN... *rzysiu naj+ilsza$
+.j przyjacielu$ +oje kochanie wy%rane$ powiedz +i$ sk-d si' to
wzi'oN Wy+ie5 +i swoje racje r.wnie szczerze$ r.wnie otwarcie$
jak ja ci swoje racje i swoje prawa przytacza+? dochowaj +i
wiary$ nie ostawiaj +nie sa+e)o jeno z nieszcz'cie+. Sa+a +i
daa prawo # nie czy5 +nie %anite+M... Aie wiedzia nieszcz'sny
pan (icha$ 1e jest prawo wi'ksze i starsze od wszelkich
ludzkich$ na +ocy kt.re)o serce za +ioci- tylko i +usi i
idzie$ a kt.re kocha przestaje$ to ju1 ty+ sa+y+ naj)'%sze)o
wiaroo+stwa si' dopuszcza$ cho cz'sto tak niewinnie$ jak
niewinnie )anie la+pa$ w kt.rej si' olej wypali. Wi'c nie
wiedz-c o ty+ Woodyjowski za kolana *rzysi' o%j- i prosi$ i
%a)a$ a ona odpowiadaa +u tylko potoka+i ez$ %o wanie ju1
serce+ odpowiedzie nie +o)a. # *rzysiu # rzek wreszcie$
wstaj-c$ rycerz # we zach twoich szcz'liwo +oja uton- +o1e$
a ja ci' nie o to$ jeno o ratunek prosz'M # Aie pytaj +nie wapan
o racjeM # odrzeka kaj-c *rzysia # nie pytaj o przyczyny$ %o
to ju1 tak %y +usi i inaczej %y nie +o1e. Aie warta+ takie)o$
jak wapan$ czowieka i ni)dy nie %ya+ warta... Wie+$ jak-
wapanu krzywd' czyni'$ i to +nie %oli tak okrutnie$ 1e otM rady
da so%ie nie +o)'M... <a wie+$ 1e to krzywda... 8 7o1e wielki$
serce si' krajeM Wy%acz wapan$ nie opuszczaj +nie w )niewie$
odpu$ nie przeklinajM >o rzekszy *rzysia rzucia si' przed
Woodyjowski+ na kolana. # Wie+$ 1e ci' krzywdz'$ ale aski
wapanowej i z+iowania prosz'M >u cie+na ).wka *rzysi schylia
si' a1 do podo)i. Woodyjowski podni.s w jednej chwili prze+oc-
%iedn- paczk' i posadzi j- na powr.t na so,ie$ sa+ za pocz-
chodzi jak %'dny po ko+nacie. 6zasa+i stawa na)le i pi'ci do
skroni przykada$ to zn.w chodzi$ na koniec stan- przed
*rzysi-. # 9ostaw1e so%ie czas$ a +nie jakow- nadziej' # rzek.
# Po+yl? 1e i ja nie z ka+ienia. 6ze+u +i rozpalone 1elazo %ez
1adnej litoci przykadaszN >o1 cho%y+ nie wie+ jak %y
cierpliwy$ przecie )dy sk.ra zasyczy$ to i +nie %ole
przej+ie... <a nie u+ie+ nawet powiedzie$ jak +i %oleno...
=ali%.)$ nie u+ie+M... Prostak$ widzisz$ jeste+ i lata w wojnie
zeszy... 8 dla 7o)aM 8 <ezu +iyM W tej sa+ej iz%ie +y si'
kochaliM *rzychnaM *rzychnaM (ylae+$ 1e po wiek %'dziesz +oja$
a teraz nic$ nicM 6o si' z to%- staoN *to ci serce od+ieniN
*rzysiu$ to1e ja ten sa+M... 4 te)o nie wiesz$ 1e dla +nie to
)orszy cios ni1 dla inne)o$ %o+ ja ju1 jedno kochanie straci.
<ezu$ co ja jej powie+$ 1e%y jej serce poruszyN... 6zek si'
tylko +'czy$ i tyle. 8staw1e +i cho nadziej'M Aie od%ieraj
wszystkie)o od razuM... *rzysia nie odrzeka nic$ tylko kanie
wstrz-sao ni- coraz wi'ksze$ +ay rycerz za sta przed ni-
ha+uj-c z pocz-tku 1al$ a pote+ )niew straszny i dopiero )dy )o
w so%ie za+a$ powt.rzy/ # 8staw1e +i cho nadziej'M SyszyszN
# Aie +o)'$ nie +o)'M # odpowiedziaa *rzysia.
Aa to pan Woodyjowski poszed do okna i )ow' do zi+nej szy%y
przyo1y. =u)i czas sta tak %ez ruchu$ na koniec odwr.ci si'
i post-piwszy par' krok.w ku *rzysi rzek %ardzo cicho/ # 7-dB
wapanna zdrowaM Aic tu po +nie. 8%y ci %yo do%rze$ jako +nie
%'dzie BleM Wiedz o ty+$ 1e ci usty zaraz odpuszcza+$ a jak 7.)
da$ to ci i serce+ odpuszcz'... (iej jeno wi'cej +iosierdzia nad
+'k- ludzk- i dru)i raz nie przyrzekaj. Aie +a co )ada$ nie
wynosz' szcz'cia z tych pro).wM... 7-dB zdrowa M >o rzekszy
ruszy w-sika+i$ skoni si' i wyszed. W przyle)ej ko+nacie
zasta o%oje stolnikostwo i 9a)o%'$ kt.rzy porwali si' zaraz$
jak%y chc-c wypytywa$ ale on tylko r'k- +achn-. # Aa nic
wszystkoM # rzek. # 8stawcie +nie w spokojuM... 9 tej ko+naty
w-ski korytarzyk prowadzi do je)o iz%y? w korytarzyku owy+$ przy
schodach do panie5skiej kwatery$ 7asia zast-pia +ae+u rycerzowi
dro)'. # Aiech wapana 7.) pocieszy i od+ieni *rzysine serceM #
zawoaa dr)aj-cy+ od ez )ose+. 8n przeszed +i+o$ nawet nie
spojrzawszy na ni-$ nie powiedziawszy ni sowa. Aa)le porwa )o
)niew szalony$ )orycz wez%raa w piersi$ wi'c zawr.ci si' i
stan- przed niewinn- 7asi- ze z+ienion- i pen- szyderstwa
twarz-. # Przyrzecz wapanna *etlin)owi r'k' # rzek chrapliwie #
rozkochaj )o$ a pote+ podepcz$ rozedrzyj +u serce i idB do
klasztoruM # Panie (ichaleM # zawoaa ze zdu+ienie+ 7asia. #
Wy).dB so%ie$ zakosztuj pocaowa5$ a pote+ idB pokutowaM...
7odaj was za%itoM... >e)o %yo ju1 7asi zanadto. 7.) jeden
wiedzia$ ile %yo zaparcia si' sie%ie w ty+ 1yczeniu$ jakie
Woodyjowskie+u wypowiedziaa$ %y 7.) od+ieni *rzysine serce #i
za to spotykao j- niesuszne pos-dzenie$ szyderstwo$ o%el)a w
chwili wanie$ w kt.rej %ya%y oddaa krew$ %y pocieszy
niewdzi'cznika. Wi'c wz%urzya si' w niej natych+iast pr'dka jak
po+ie5 duszka$ policzki zapaay$ rozd'y si' r.1owe nozdrza i
%ez chwili na+ysu zawoaa potrz-saj-c pow- czupryn-/ # Wiedz
wapan$ 1e dla *etlin)a nie ja id' do klasztoruM
>o rzekszy skoczya na schody i znika sprzed oczu rycerza. &
on stan- jak sup ka+ienny$ pote+ zacz- wodzi r'ko+a po twarzy
i przeciera so%ie oczy na ksztat czowieka$ kt.ry si' %udzi ze
snu. Wte+ za%ie) krwi-$ chwyci si' za sza%l' i zakrzykn-
straszny+ )ose+ / # Lorze zdrajcyM
4 w kwadrans p.Bniej p'dzi do Warszawy$ a1 wiatr wy +u w
uszach$ a1 )rudki zie+i leciay stade+ spod kopyt je)o konia.
2jrzeli )o odje1d1aj-ce)o stolnikostwo$ a tak1e pan 9a)o%a$ i
niepok.j o)arn- wszystkie serca$ wi'c pytali si' wzaje+nie
oczy+a$ co si' stao i dok-d jedzieN # 7o1e wielki M # zawoaa
pani stolnikowa # jeszcze )dzie na =zikie Pola ruszy i nie ujrz'
)o wi'cej w 1yciuM # &l%o w klasztorze za przykade+ ta+tej
%aBnicy si' za+knieM # rzek zdesperowany pan 9a)o%a. # >u
trze%a radziM # doda stolnik.
Wte+ otworzyy si' drzwi i do pokoju wpada jak wicher 7asia$
wz%urzona$ %lada i zatkawszy oczy palca+i$ tupi-c zaraze+ na
rodku iz%y jak +ae dziecko zacz'a piszcze/ # ;etyM ratujcieM
Pan (icha pojecha za%i *etlin)aM *to w 7o)a wierzy$ niech leci
za ni+ ha+owaM ;etyM retyM... # 6o ci jest$ dziewczynoN #zawoa
chwytaj-c jej r'ce 9a)o%a. # ;etyM Pan (icha za%ije *etlin)aM
Przeze +nie krew si' poleje$ a *rzysia u+rze$ wszystko przeze
+nieM # LadajM # krzykn- potrz-saj-c ni- 9a)o%a. # Sk-d wieszN
=lacze)o przez cie%ieN # 7o+ +u w zoci powiedziaa$ 1e oni si'
+iuj-$ 1e *rzysia dla *etlin)a idzie za krat'. *to w 7o)a
wierzy$ niech leci$ ha+ujeM <edB wapan co pr'dzej$ jedBcie
wszyscy$ jedB+y wszyscyM Pan 9a)o%a$ nieprzywyky czasu w takich
wypadkach traci$ wypad na podw.rzec i natych+iast kaza
zaprz')a do kara%ona. Pani stolnikowa chciaa wypytywa 7asi'
o zdu+iewaj-c- nowin'$ ani si' %owie+ dotychczas do+ylaa
jakichkolwiek +i'dzy *rzysi- i *etlin)ie+ a,ekt.w$ lecz 7asia
wypada za pane+ 9a)o%-$ a%y nad zaprz')anie+ czuwa$ po+a)aa
wyprowadza konie$ zakada je do dyszla$ na koniec zajechaa na
koBle z )o- )ow- przed )anek$ na kt.ry+ dwaj +'1owie$ ju1
przy%rani$ czekali. # WyaB # rzek do niej 9a)o%a.
# Aie wylaz'M
# WyaBM +.wi' ciM
# Aie wylaz'M Siadajcie$ +acie siada$ a nie$ to sa+a pojad'M >o
+.wi-c ze%raa lejce$ a oni widz-c$ 1e up.r dziewczyny znaczn-
+.)%y spowodowa +itr')'$ przestali j- wzywa$ %y zlaza.
>y+czase+ nad%ie) z %icze+ czeladnik$ a pani stolnikowa zdoaa
jeszcze wynie 7asi szu%k' i kopaczek$ %o dzie5 %y chodny.
Po czy+ ruszyli. 7asia pozostaa na koBle? pan 9a)o%a pra)n-c
si' z ni- roz+.wi$ wzywa j-$ %y si' przesiada na przednie
siedzenie$ ale i te)o nie chciaa uczyni$ +o1e ze strachu$ %y
jej nie ajano? wi'c +usia wypytywa z daleka$ a ona odpowiadaa
+u nie odwracaj-c )owy. # Sk-d ty wiesz # rzek # o ty+$ co o
ta+tych dwoj)u (ichaowi powiedziaaN # <a wszystko wie+ M # 6zy
*rzysia powiedziaa ci cokolwiekN
# *rzysia nic +i nie +.wia.
# >o +o1e SzkotN
# Aie$ ale ja wie+$ 1e on dlate)o do &n)lii wyje1d1a. Wszystkich
wywi.d w pole pr.cz +nie. # 9adziwiaj-ca rzeczM # rzek 9a)o%a.
& 7asia/
# Wapana to ro%ota? nie trze%a ich %yo ku so%ie popycha. #
6icho ta+ siedB i nie wtr-caj si' w nie swoje rzeczyM # odpar
9a)o%a$ kt.re)o u%odo to najwi'cej$ 1e przy stolniku
latyczowski+ spotkaa )o ta wy+.wka. Wi'c po chwili jeszcze
doda/
# <a popychae+ ko)o MXja raie+N 8t$ toM lu%i' takie supozycjeM
# &haN +o1e nieN # odrzeka dziewczyna.
4 dalej jechali w +ilczeniu.
Pan 9a)o%a nie +.) jednak op'dzi si' +yli$ 1e 7asia +a
suszno i 1e wszystkie+u$ co zaszo$ on winien jest w znacznej
cz'ci. (yl ta )ryza )o niepo+au$ a 1e i kara%on trz-s przy
ty+ okrutnie$ wi'c stary szlachcic wpad w jak naj)orszy hu+or
i nie szcz'dzi sa+ so%ie wyrzut.w. "Suszna %y %ya rzecz #
+yla # )dy%y Woodyjowski z *etlin)ie+ uszy o%ci'li +i na
wsp.k'. Eeni ko)o w%rew woli to to1 sa+o$ co %y +u kaza na
koniu twarz- do o)ona jeBdzi. (a racj' ta +uchaM <eli si' ta+ci
po%ij-$ krew *etlin)owa spadnie na +nie. 8$ to+ si' na staro
w praktyki wdaM >,u$ do lichaM <eszcze +nie w ostatku +ao w
pole nie wywiedli$ %o+ si' ledwie do+yla$ cze+u *etlin) chce
za +orze$ a ta+ta kawka do klasztoru$ ty+czase+ hajduczek
wszystko$ jak si' pokazuje$ od dawna spenetrowa..." >u za+yli
si' pan 9a)o%a$ po chwili za +rukn-/
# Szel+a$ nie dziewczynaM (icha od raka oczu po1yczy$ 1e%y tak-
dla ta+tej kuky spostponowaM >y+czase+ dojechali do +iasta$ ale
tu dopiero zacz'y si' trudnoci$ %o 1adne z nich nie wiedziao$
ani )dzie +ieszka o%ecnie *etlin)$ ani te1 dok-d +.) uda si'
Woodyjowski$ szuka za w taki+ tu+ie ludzi %yo to szuka
ziarna w korcu +aku. Aaprz.d wi'c udali si' na dw.r het+ana
wielkie)o. >a+ powiedziano i+$ 1e *etlin) wanie te)o ranka +a
wyjecha w za+orsk- podr.1. Woodyjowski za %y rozpytuj-c si'
o nie)o$ ale )dzie si' uda$ nikt nie wiedzia. Przypuszczano$
1e +o1e do chor-)wi stoj-cych w polu za +iaste+. Pan 9a)o%a
kaza nawr.ci ku o%ozowi$ ale i ta+ nie +o1na %yo zapa
j'zyka. 8%jechali jeszcze wszystkie )ospody przy ulicy =u)iej$
%yli na Pradze$ wszystko na pr.1no. >y+czase+ zapada noc$ a 1e
o )ospodzie nie %yo co i +yle$ +usieli wraca do do+u. Wracali
w strapieniu$ 7asia popakiwaa troch'$ po%o1ny stolnik od+awia
pacierze$ 9a)o%a naprawd' %y niespokojny. Pr.%owa jednak
pocieszy sie%ie i ko+pani'. # Ha M kopocze+y si' # rzek # a
ta+ (icha +o1e ju1 w do+uN # &l%o usieczonM # rzeka 7asia. 4
pocz'a wi si' na %ryce powtarzaj-c ze za+i/
# 2ci- +i j'zykM +oja winaM +oja winaM 8 <ezuM ja chy%a
zwariuj'M & 9a)o%a /
# 6ichaj$ dziewczynoM nie twoja winaM 4 to wiedz$ 1e jeli kto
usieczon$ to nie (ichaM # (nie i ta+te)o 1alM Pi'knie+y +u
zapacili za )ocinno$ nie +a co +.wi. 7o1eM 7o1eM # Prawda
%y %ya M # dorzuci pan (akowiecki.
# =ajcie$ do licha$ spok.j M *etlin) pewnie ju1 ta+ %li1ej Prus
ni1 Warszawy. Przecie1ecie syszeli$ 1e wyjecha. (a+ te1 w 7o)u
nadziej'$ 1e cho%y si' i spotkali z Woodyjowski+$ wspo+n- na
star- przyjaB5$ na od%ywane raze+ su1%y. >o1 oni strze+i' w
strze+i' jeBdzili$ sypiali na jednej kul%ace$ raze+ chodzili na
podjazdy$ w jednej krwi +aczali r'ce. W cay+ wojsku a+icycja ich
tak %ya sawna$ 1e *etlin)a z uwa)i na je)o )adko nazywali
1on- Woodyjowskie)o. Aiepodo%ie5stwo$ 1e%y i+ to na +yl nie
przyszo$ )dy si' ujrz-M # 6zase+ to jednak i tak %ywa # rzek
roztropny stolnik # 1e wanie najwi'ksza przyjaB5 w najwi'ksz-
zawzi'to si' przeradza. >ak w +oich stronach pan =ey+a usiek
pana 2%ysza$ z kt.ry+ dwadziecia lat w najwi'kszej 1y
konkordii. (o)' wasz+oci szcze).owie ten nieszcz'liwy
przypadek opowiedzie. # Ee%y +yl %ya swo%odniejsza$ ch'tnie
%y+ posucha$ tak sa+o jak rad sucha+ jej+oci do%rodziejki$
wasz+ocinej +a1onki$ kt.ra tak1e +a zwyczaj doku+entnie
opowiada$ nie odkadaj-c )enealo)ii na stron'? ale +i to w
)owie utkwio$ co wa o przyjaBni i zawzi'toci rzek. Aiech
7.) %roni$ niech 7.) %roni$ %y i teraz tak %y +iaoM Stolnik na
to/
# <eden zwa si' pan =ey+a$ dru)i pan 2%yszM 8%aj )odni ludzie
i ko+ilitoni... # 8jM ojM ojM # rzek ponuro pan 9a)o%a. #2,aj+y
w +iosierdziu %o1y+$ 1e teraz tak nie %'dzie$ ale jeli si'
zdarzy$ to w taki+ razie *etlin) trupM # Aieszcz'cieM #rzek po
chwili +ilczenia stolnik. # >akM takM =ey+a i 2%yszM <ak dzi
pa+i'ta+M & szo tak1e o %iao)ow'.
# Wiecznie te %iao)owyM Pierwsza lepsza kawka takie)o ci piwa
nawarzy$ 1e kto wypije$ te+u po ni+ %'dzie niestrawno # +rukn-
9a)o%a. # Wapan na *rzysi' nie napadajM # zawoaa na)le 7asia.
Aa to 9a)o%a/
# 7o)daj si' %y (icha w to%ie zakocha$ nie %yo%y te)o
wszystkie)o... >ak roz+awiaj-c dojechali do do+u. Serca za%iy
i+ na widok wiata w oknach$ %o po+yleli$ 1e +o1e Woodyjowski
ju1 wr.ci. >y+czase+ przyj'a ich sa+a pani stolnikowa
niespokojna %ardzo i stroskana. =owiedziawszy si'$ 1e wszelkie
poszukiwania na nic si' nie przyday$ zalaa si' rzewny+i za+i
i pocz'a wyrzeka$ 1e %rata ju1 wi'cej nie o%aczy? 7asia
zawt.rowaa jej zaraz w la+entach$ r.wnie1 9a)o%a nie +.) so%ie
da rady ze strapienia. # Pojad' jeszcze jutro do dnia$ ale sa+ #
rzek # +o1e si' cze)o o nich dowie+. # 7'dzie+ szuka lepiej
we dw.ch # wtr-ci stolnik.
# AieM wasz+o zosta5 przy niewiastach. <eli *etlin) 1yw$ da+
wa+ zna. # =la 7o)aM >o1 +y w do+u te)o czowieka +ieszka+yM #
rzek zn.w stolnik. # <utro trze%a %'dzie jak-kolwiek )ospod'
znaleB$ a niech%y i na+ioty w polu roz%i$ %yle tu du1ej nie
+ieszkaM # 6zekajcie wieci ode +nie$ %o si' zn.w po)u%i+yM #
rzek 9a)o%a.# <eli *etlin) usieczon... # 6iszej wa +.w$ na
rany %oskieM # zawoaa stolnikowa # %o su1%a co usyszy i
jeszcze *rzysi doniesie$ a ona i tak ledwie 1ywa. # P.jd' do niej
# rzeka 7asia.
4 skoczya na ).r'. >a+ci zostali w trosce i %ojaBni. Aikt nie
spa w cay+ do+u. (yl$ 1e *etlin) +o1e ju1 jest trupe+$
strache+ napeniaa ich serca. W dodatku noc uczynia si' duszna$
cie+na$ )rz+oty pocz'y hucze i przewala si' po nie%ie$ a
p.Bniej jaskrawe %yskawice rozdzieray co chwila cie+no. 8
p.nocy pierwsza tej wiosny %urza rozszalaa si' nad zie+i-.
Po%udzia si' nawet su1%a. *rzysia i 7asia zeszy z panie5skiej
iz%y do jadalnej ko+naty. >a+ cae towarzystwo pocz'o odprawia
+odlitwy i pote+ siedziao w +ilczeniu$ powtarzaj-c ch.re+$ wedle
zwyczaju$ za ka1dy+ uderzenie+ pioruna/ "& sowo stao si'
ciae+M" W powistach wichru sycha %yo czasa+i co jak%y
t'tent$ a w.wczas z)roza i przestrach podnosiy wosy na )owie
7asi$ stolnikowej i o%u starszych +'1.w$ %o i+ s' zdawao$ 1e
lada chwila drzwi si' otworz- i wejdzie Woodyjowski u+azany w
krwi *etlin)owej. Qa)odny zwykle i zacny pan (icha pierwszy raz
w 1yciu zaci'1y jak ka+ie5 na sercach ludzkich tak$ 1e sa+a +yl
o ni+ napeniaa je przera1enie+. Aoc jednak zesza %ez wieci
o +ay+ rycerzu. Owitanie+$ )dy %urza uspokoia si' nieco$ pan
9a)o%a ruszy po raz dru)i do +iasta. 6ay ten dzie5 %y dnie+
ci'1sze)o jeszcze niepokoju. 7asia a1 do wieczora przesiadywaa
w oknie lu% przed %ra+-$ spo)l-daj-c na dro)'$ kt.r- pan 9a)o%a
+.) nadjecha. >y+czase+ czeladB z rozkazu pana stolnika
pakowaa z wolna u%y do dro)i. *rzysia zaj'ta %ya pilnowanie+
owej ro%oty$ )dy1 ty+ sposo%e+ +o)a si' trzy+a opodal o%oj)a
pa5stwa (akowieckich i pana 9a)o%y. <akkolwiek %owie+ pani
stolnikowa nie wspo+niaa przy niej dot-d ani jedny+ sowe+ o
%racie$ jednak1e sa+o to +ilczenie przekonywao *rzysi'$ 1e i
+io pana (ichaa dla niej$ i dawniejsze taje+ne ich ukady$
i wie1a jej od+owa na jaw wyszy. & wo%ec te)o trudno %yo
przypuszcza$ a%y ci ludzie$ Woodyjowskie+u naj%li1si$ nie +ieli
do niej 1alu i urazy. 7iedna *rzysia czua$ 1e tak %y +usi$ 1e
tak jest$ 1e odsun'y si' od niej te kochaj-ce dotychczas serca$
wi'c i sa+a wolaa cierpie na u%oczu. Pod wiecz.r u%y %yy
)otowe$ tak 1e od %iedy +o1na %yo te)o1 sa+e)o dnia wyruszy.
&le pan (akowiecki czeka jeszcze wieci od 9a)o%y. Podano
wreszcie wieczerz'$ kt.rej nikt je nie chcia$ i wiecz.r pocz-
si' wlec ci'1ko$ nieznonie$ a tak )ucho$ jak )dy%y wszyscy
nasuchiwali$ co ze)ar szepce. # PrzejdB+y do %awialni # rzek
wreszcie stolnik. # Aiepodo%na ju1 tu wytrzy+a. Przeszli i
siedli$ ale ni+ zdoa ktokolwiek pierwsze sowo prze+.wi$ za
okne+ pocz'y si' odzywa psy. # <edzie ktoM # zawoaa 7asia. #
Psy naszczekuj- jak na swe)oM # zauwa1ya pani stolnikowa. #
6icho noM # rzek stolnik. # Sycha turkotM...
# 6ichoM # powt.rzya 7asia. # >ak$ sycha coraz lepiej... to
pan 9a)o%a. 7asia i stolnik porwali si' na r.wne no)i i
wy%ie)li? stolnikowej pocz'o %i serce$ ale zostaa z *rzysi-$
a%y z%ytni+ popieche+ nie zdradzi$ 1e pan 9a)o%a jakie z%yt
wa1ne nowiny przywozi. >y+czase+ turkot rozle) si' tu1 pod
okna+i$ a pote+ usta na)le. <akie )osy day si' sysze w
sieni i po chwili do ko+naty wpada jak hura)an 7asia z tak
z+ienion- twarz-$ jak )dy%y ujrzaa wid+o. # 7asiu$ co toN kto
toN # spytaa z przera1enie+ pani (akowiecka. Decz ni+ 7asia
zd-1ya zapa oddech i odpowiedzie$ drzwi otwary si' i weszli
przez nie naprz.d stolnik$ pote+ Woodyjowski$ na koniec *etlin).
*etlin) %y tak z+ieszany$ 1e ledwie zdoa skoni si' nisko
panio+$ po czy+ stan- nierucho+ie$ z kapelusze+ przy piersiach$
z przy+kni'ty+i oczy+a$ podo%ny do cudowne)o o%razu? Woodyjowski
za ucisn- po drodze siostr' i z%li1y si' do *rzysi. >warz
dziewczyny %ya %iaa jak p.tno$ a1 lekki +eszek nad jej usta+i
wyda si' cie+niejszy ni1 zwykle? pier jej wznosia si' i
opadaa )watnie$ lecz Woodyjowski wzi- a)odnie jej r'k' i do
ust przycisn-? po czy+ rusza czas jaki w-sika+i$ jak%y
z%ieraj-c +yli$ na koniec ozwa si' z wielki+ s+utkie+$ ale i
z wielki+ spokoje+/ # (oja +ocia panno al%o lepiej/ +oja *rzysiu
kochanaM Wysuchaj +nie %ez trwo)i$ %o+ te1 nie jakowy Scyta ani
>atarzyn$ ani dzik$ jeno przyjaciel$ kt.ry chocia1 sa+ nie %ardzo
szcz'liwy$ przecie twoje)o szcz'cia pra)nie. <u1 si' wszystko
wydao$ 1e wy si' z *etlin)ie+ +iujecie. Panna 7asia +i to
)niewie suszny+ w oczy rzucia$ ja si' za nie wypiera+$ 1e+
wypad z te)o do+u w ,urii i leciae+ szuka po+sty nad
*etlin)ie+... *to wszystko utraci$ ty+ atwie ze+sta tar)nie$ a
ja$ jak +i 7.) +iy$ tak ci' okrutnie kochae+ i nie tylko jako
kawaler pann'... 7o )dy%y+ ju1 %y 1onaty i )dy%y +nie Pan 7.)
chopyszka jedyne)o da al%o dziewczyn'$ a pote+ za%ra$ to %y+
te1 ich tak +o1e nie 1aowa$ jako+ cie%ie 1aowa... >u z%rako
na chwil' )osu panu (ichaowi$ ale wnet si' poha+owa i
ruszywszy kilkakro w-sika+i$ tak dalej +.wi/ # Ao$ 1al 1ale+$
a rady nie +a. Ee ci' *etlin) pokocha$ nie dziwota M *to %y ci'
nie pokochaNM & 1e ty je)o pokochaa$ to taki ju1 +.j los$ ale
dziwi si' tak1e nie +a cze+u$ %o )dzie +nie ta+ do *etlin)aM W
polu$ niech on sa+ powie$ przecie+ nie )orszy? wszelako to co
inne)o$ a to co inne)oM... Pan 7.) jedne)o ozdo%i$ dru)ie+u
uj-$ ale zastanowienie+ na)rodzi. >ak i +nie$ jak tylko wiatr
w drodze o%wia$ a pierwsza ,uria +in'a$ zaraz su+ienie rzeko/
za co ich %'dziesz karaN za co rozlejesz t' krew przyjacielsk-N
Pokochali si'$ to wola %oska. Aajstarsi ludzie +.wi-$ 1e przeciw
sercu i het+a5ski rozkaz na nic. Wola %oska$ 1e si' pokochali$
ale 1e nie zdradzili$ to ich poczciwo... Ee%y cho *etlin) %y
wiedzia$ 1e +i przyrzeka$ +o1e %y+ +u zakrzykn-/ ")as M" #ale
on i te)o nie wiedzia. 6o winienN # nic. & ty co winnaN #nicM
8n chcia wyjecha$ ty chciaa do 7o)a... =ola +oja winna$ nikt
wi'cej$ %o to ju1 wida palec %o1y w ty+$ %y+ ja w
sieroctwie pozosta... Ao$ z+o)e+ si'M z+o)e+M..
Pan (icha zn.w urwa i pocz- oddycha szy%ko jak czek$ co po
du)i+ nurkowaniu z wody na powietrze wychyn-$ po czy+ wzi-
*rzysi r'k'. # >ak +iowa # rzek # 1e%y dla sie%ie wszystkie)o
chcie$ nie sztuka. >roj)u na+ si' serce rozdziera # po+ylae+ #
niech1e lepiej jedno przycierpi$ a ta+ty+ pociech' sprawi. =aj
ci 7o1e$ *rzysiu$ szcz'cie z *etlin)ie+... &+en... daj ci 7o1e$
*rzysiu$ szcz'cie z *etlin)ie+M... (nie trocha %oli$ ale to
nic... =aj ci 7o1e... =ali%.)$ to nicM... 9+o)e+ si'M... (.wi
1onierzysko/ "nicM"$ a przecie a1 z'%y cisn- i sycze pocz-$
a z dru)ie)o ko5ca iz%y ozwao si' wycie 7asi. # *etlin)$ %ywaj
%racieM # krzykn- Woodyjowski.
*etlin) z%li1y si'$ kl'kn-$ otworzy r'ce i w +ilczeniu$ w
najwi'kszej czci i +ioci o%j- kolana *rzysi. & Woodyjowski
pocz- +.wi przerywany+ )ose+ /
# Ocinij +u )ow'M Aacierpiao si' chopisko te1... 7o1e wa+
%o)osawM... Aie p.jdziesz do klasztoru... Wol'$ 1e +nie
%'dziecie %o)osawi$ ni1 1e%ycie +ieli przeklina... Pan 7.)
nade +n-$ cho +i teraz ci'1ko... 7asia$ nie +o)-c wytrzy+a
du1ej$ wypada z iz%y$ co spostrze)szy pan Woodyjowski zwr.ci
si' do stolnika i siostry/ # 4dBcie do dru)iej iz%y # rzek# a
ich ostawcie... <a so%ie te1 p.jd' )dzie indziej$ %o trocha so%ie
przykl'kn' i Panu <ezusowi si' polec'... 4 wyszed.
W p. korytarzyka spotka przy schodach 7asi'$ w ty+ sa+y+
+iejscu$ w kt.ry+ uniesiona )niewe+$ zdradzia taje+nic' *rzysi
i *etlin)a. &le teraz 7asia staa oparta o +ur zanosz-c si' od
paczu. ;ozczuli si' na ten widok pan (icha nad wasny+ lose+?
wstrzy+ywa si' dot-d$ jak +.)$ ale w tej chwili p'ky ta+y 1alu
i zy potokie+ popyn'y +u z oczu. # 6ze)o wapanna paczeszN #
zawoa 1aonie.
7asia podniosa ).wk' i wtykaj-c jak dziecko to jedn-$ to dru)-
pi-stk' w oczy$ zanosz-c si' i chwytaj-c w otwarte usta powietrze
odpowiedziaa +u ze kanie+/ # >ak +i 1alM... 8 dla 7o)aM o
<ezuM... Pan (icha taki zacny$ taki poczciwyM... 8 dla 7o)aM..
W.wczas on schwyci jej r'ce i pocz- caowa z wdzi'cznoci i
rozrzewnienia. # 7.) ci zapaM 7.) ci zapa za serceM # rzek.
# 6icho$ nie paczM Decz 7asia ty+ %ardziej pocz'a ka i
zanosi si'. *a1da 1yka trz'sa si' w niej z 1alu$ usta+i
pocz'a chwyta coraz spieszniej powietrze$ na koniec$ tupi-c
n.1ka+i z uniesienia$ j'a woa tak )ono$ a1 rozle)ao si' po
cay+ korytarzu / # Lupia *rzysiaM ja %y+ wolaa jedne)o pana
(ichaa ni1 dziesi'ciu *etlin).wM <a pana (ichaa kocha+ z caej
siy... lepiej ni1 ciotk'$ lepiej... ni1 wujka... lepiej ni1
*rzysi'M... # =la 7o)aM 7asiuM # zawoa +ay rycerz.
4 chc-c poha+owa jej uniesienie chwyci j- w o%j'cia$ a ona
przytulia si' z caej siy do je)o piersi$ tak 1e uczu jej
serce %ij-ce jak w z+'czony+ ptaku$ wi'c o%j- j- jeszcze
krzepciej i tak trwali. Aastao du)ie +ilczenie.
# 7asiu M zechcesz1e ty +nieN # ozwa si' +ay rycerz.
# >akM takM takM # odpowiedziaa 7asia.
Aa t' odpowiedB i je)o z kolei chwycio uniesienie$ przycisn-
usta do jej r.1anych dziewiczych ustek i zn.w tak trwali.
>y+czase+ zaturkotaa %ryczka i pan 9a)o%a wpad do sieni$
nast'pnie do jadalnej iz%y$ w kt.rej siedzieli stolnik z 1on-. #
Aie +a (ichaa M # krzykn- jedny+ tche+. # Szukae+ wsz'dzie
M Pan *rzycki +.wi$ 1e widzia ich z *etlin)ie+M Pewno si' %iliM
# (icha jest # odpowiedziaa pani stolnikowa # przywi.z
*etlin)a i odda +u *rzysi'M Sup soli$ w kt.ry 1ona Dota zostaa
za+ieniona$ pewnie +niej osupia- +ia +in' ni1 w tej chwili pan
9a)o%a. 6zas jaki trwao zupene +ilczenie$ po czy+ stary
szlachcic przetar oczy i spyta/ # H'N
# *rzysia z *etlin)ie+ tu o%ok siedz-$ a (icha poszed si'
+odli# odrzek stolnik. Pan 9a)o%a wszed %ez chwili wahania
si' do iz%y i cho ju1 wiedzia o wszystki+$ zdu+ia si'
powt.rnie$ widz-c *etlin)a i *rzysi' siedz-cych czoe+ w czoo.
8ni zerwali si'$ z+ieszani %ardzo i nie u+iej-cy sowa prze+.wi$
zwaszcza 1e za pane+ 9a)o%- weszli i stolnikostwo. # Eycia nie
starczy na wdzi'czno (ichaowiM # rzek wreszcie *etlin). #<e)o
to dzieo szcz'cie nasze M
# Szcz' wa+ 7o1eM # rzek stolnik. # (ichaowi nie %'dzie+ si'
przeciwiM *rzysia osun'a si' w o%j'cia pani stolnikowej i
pocz'y paka o%ie. Pan 9a)o%a %y jak%y o)uszony. *etlin)
pochyli si' do kolan stolnikowych jak yn do ojcowskich$ .w za
podni.s )o i # wida z nawau +yli al%o kon,uzji # rzek/ #&
pana 2%ysza pan =ey+a usiekM (ichaowi dzi'kuj$ nie +nieM Po
chwili za spyta/
# Eono$ jak to %yo owej %iao)owie na przezwiskoN
Decz pani stolnikowa nie +iaa czasu na odpowiedB$ %o w tej
chwili w%ie)a asia$ %ardziej zadyszana ni1 zwykle$ %ardziej
r.1owa ni1 zwykle$ z czupryn- padni't- na oczy %ardziej ni1
zwykle$ przyskoczya do *etlin)a i *rzysi podsuwaj-c palec to
jedne+u$ to dru)ie+u do oczu$ pocz'a woa/ # &haM do%rzeM
wzdychajcie$ kochajcie si'M 1e5cieM (ylicie$ 1e pan (icha a+
zostanie na wiecieNM 8t.1 nie$ %o ja si' za nie)o +achn'$ %o )o
ocha+ i sa+a +u to powiedziaa+. Pierwsza +u to powiedziaa+$ a
on pyta$ czy )o chc'$ a ja +u powiedziaa+$ 1e )o wol' od
dziesi'ciu innych$ o )o kocha+ i %'d' najlepsz- 1on-$ i nie
odst-pi' )o ni)dy$ i %'dzie+ aze+ wojowali. <a )o z dawna
kochaa+$ chocia1e+ nie +.wia nic$ %o on ajzacniejszy i
najlepszy$ i kochany... & teraz si' so%ie 1e5cie$ a ja si' za
pana (ichaa +achn' cho%y jutro... %o... >u z%rako tchu 7asi.
Spo)l-dali na ni- wszyscy nie rozu+iej-c$ czy oszalaa$ czy te1
prawd' +.wi? nast'pnie zacz'li spo)l-da na sie%ie$ a wte+ we
drzwiach ukaza si' za 7asi- Woodyjowski. # (ichaleM # spyta
stolnik$ )dy przyto+no )os +u wr.cia # zali to prawda$ co +y
syszy+N Aa to +ay rycerz z powa)- wielk-/
# 7.) cud uczyni i to jest +oja pociecha$ +oje kochanie$ +.j
skar% najwi'kszyM Po tych sowach skoczya zn.w 7asia ku nie+u
jak sarna.
>y+czase+ +aska zdu+ienia opada z twarzy pana 9a)o%y$ a
nato+iast %iaa %roda pocz'a +u si' trz-$ otworzy szeroko
ra+iona i rzek/ # =ali%.)$ rykn'M... hajduczku$ (ichale$
p.jdBcie tuM...
8n j- kocha okrutnie$ a ona je)o$ i do%rze i+ %yo raze+$ tylko
chocia1 czwarty rok ju1 1yli ze so%- # dzieci nie +ieli.
Aato+iast )ospodarowali zawzi'cie. Woodyjowski zakupi za swoje
i 7asine su+y kilka wiosek w po%li1u *a+ie5ca$ za kt.re tanio
zapaci$ %o ju1 si' %yli pochliwsi ludzie pod strache+ naway
tureckiej radzi w ta+tych stronach wyprzedawali. W tych
+aj'tnociach ad i ry)or 1onierski wprowadza$ niespokojn-
ludno w klu%y %ra$ popalone chaty wznosi$ ",ortalicje"$ to
jest dwory o%ronne$ ,undowa$ w kt.rych ty+czasow- zao)-
1onierstwo stawao$ sowe+/ jak dawniej dzielnie kraju %roni$
tak teraz dzielnie )ospodarzy pocz-$ sza%li zreszt- z r'ki nie
wypuszczaj-c. Sawa je)o i+ienia najlepsz- %ya je)o +aj'tnoci
ochron-. 9 niekt.ry+i +urza+i wod' na sza%l' la i po%raty+stwo
zawar. 4nnych %ija. *upy swawolne kozackie$ luBne watahy
ordy5skie$ roz%.jnicy ze step.w i opryszkowie z odaj.w
%esara%skich dr1eli na wspo+nienie "(ae)o Sokoa"# wi'c stada
je)o koni i owiec$ je)o %awoy i wiel%-dy chodziy %ezpiecznie
po stepie. Aawet s-siad.w je)o szanowano. (ienie je)o przy po+ocy
dzielnej niewiasty roso. 8toczya )o cze i +io ludzka.
9ie+ia rodzinna przyozdo%ia )o urz'de+$ het+an )o kocha$ %asza
choci+ski usta+i nad ni+ c+oka$ w daleki+ *ry+ie$ w
7achczysaraju$ powtarzano ze czci- je)o i+i'. Lospodarka$ wojna
i +io # oto %yy trzy prz-dki je)o 1ywota. 9nojne lato roku
6" zastao pa5stwa Woodyjowskich w dziedzicznej 7asinej wsi
Sokole. Sok. .w %y per- +i'dzy ich +aj'tnocia+i. Podej+owali
ta+ oni huczno i dworno pana 9a)o%'$ kt.ren na trudy podr.1y ni
na wiek sw.j niezwyky nie %acz-c$ przy%y do nich w odwiedziny$
speniaj-c solenne przyrzeczenie na lu%ie pa5stwa Woodyjowskich
dane. Wszelako szu+ne )ody i rado z dro)ie)o )ocia )ospodarzy
wkr.tce zostay zerwane rozkaze+ het+a5ski+ nakazuj-cy+
Woodyjowskie+u o%j- ko+end' w 6hreptiowie$ ta+1e nad )ranic-
+odawsk- czuwa$ )os.w od strony pustyni nasuchiwa$
str.1owa$ luBny+ cza+%uo+ za%ie)a i okolic' z hajda+ak.w
oczyci.
(ay rycerz$ jako 1onierz do posu) ;zeczypospolitej zawsze
ch'tny$ wnet nakaza$ a%y czeladB ci-)n'a stada z u).w$
wywiuczya wiel%-dy i sa+a w z%rojny+ po)otowiu stan'a.
;ozdzierao si' wszelako je)o serce na +yl rozstania si' z 1on-$
%o j- tak kocha$ i +ioci- +'1a$ i ojca$ 1e prawie dycha %ez
niej nie +.)$ a %ra j- w dzikie i )uche puszcze uszyckie i na
nie%ezpiecze5stwa przer.1ne nara1a # nie chcia. Decz ona
upieraa si' z ni+ jecha.
# Po+yl # +.wia #je1eli %ezpieczniej %'dzie +i tu pozosta
niBli ta+$ pod oson- wojska$ przy to%ie za+ieszkaN Aie chc' ja
inne)o dachu$ jako tw.j na+iot$ %o+ po to za cie%ie posza$ %y
si' z to%- i niewczase+$ i trude+$ i nie%ezpiecze5stwy podzieli.
>u %y +nie niepok.j z)ryz$ a ta+$ przy taki+ 1onierzu$ %'d' si'
czua %ezpieczniejsza ni1eli kr.lowa w Warszawie? trze%a za
%'dzie z to%- w pole wyruszy$ to wyrusz'. Snu tu nie zazna+ %ez
cie%ie$ jada do )'%y nie wez+'$ a w ko5cu nie wytrzy+a+$ lecz
i tak do 6hreptiowa polec'$ a nie ka1esz +nie puszcza$ to %'d'
u %ra+ nocowa i p.ty ci' prosi$ p.ty paka$ a1 si' zlitujesz.
Widz-c Woodyjowski taki a,ekt$ chwyci 1on' w ra+iona i chciwie
pocaunka+i r.1ow- twarz jej okada pocz-$ ona za oddawaa +u
wet za wet. # <a1 %y+ si' nie wzdra)a # rzek wreszcie # )dy%y
o proste str.1owanie i podchody przeciw ordy5co+ chodzio. Dudzi
istotnie %'dzie do$ %o p.jdzie ze +n- chor-)iew )eneraa
podolskie)o$ a dru)a pana podko+orzy5ska$ pr.cz te)o za
(otowido z se+ena+i i dra)ani Dinkhauzowi. 7'dzie ze szeset
1onierzy$ a z ciura+i do tysi-ca. >e)o si' wszelako o%awia+$
cze+u )'%acze sej+owi w Warszawie wierzy nie chc-$ a cze)o +y$
kresowi$ lada )odzina si' spodziewa+y/ oto wielkiej wojny z ca-
potencj- tureck-. >o i pan (yliszewski potwierdzi$ i %asza
choci+ski co dzie5 powtarza$ i het+an w to wierzy$ 1e stutan
=orosze5ki %ez po+ocy nie ostawi$ jeno wielk- wojn'
;zeczypospolitej wypowie$ a wtedy co ja z to%- zro%i'$ +.j
kwiatuszku naj+ilejszy$ +oje prae+iu+ z r'ki %oskiej daneN # 6o
si' stanie z to%-$ to si' stanie i ze +n-. Aie chc' inne)o losu$
jeno takie)o$ kt.ry to%ie przypadnie... >u pan 9a)o%a przerwa
+ilczenie i zwr.ciwszy si' do 7asi rzek/ # <eli was >urczyni
poj+aj-$ to czy chcesz$ czy nie chcesz$ tw.j los %'dzie z)oa
inszy jak (ichaowy. HaM Po *ozakach$ Szwedach$ septentrionach
i %randen%urskiej psiarni # >urczynM (.wie+ ksi'dzu
8lszowskie+u/ "=orosze5ki do desperacji nie przyw.dBcie$ %o on
jeno z +usu do >urczyna si' nakoni." Ao$ i coN # nie
posuchaliM Hane5k' przeciw =oroszowi wystawili$ a teraz =orosz$
chce czy nie chce$ +usi w )ardo >urczynowi leB i na nas w
dodatku )o prowadzi. Pa+i'tasz$ (ichale$ 1e przy to%ie ksi'dza
8lszowskie)o ostrze)ae+N # (usiae )o wapan ostrze)a kiedy
indziej$ %o so%ie nie przypo+ina+$ 1e%y to %yo przy +nie #
odrzek +ay rycerz. # &le co +.wisz o =orosze5ce$ to wi'ta
prawda$ )dy1 i pan het+an te)o1 sa+e)o jest +nie+ania$ a nawet
powiadaj-$ 1e +a listy od =orosza w ty+1e wanie sensie pisane.
<ak ta+ zreszt- jest$ tak jest # do$ 1e teraz ju1 za p.Bno na
ukady. Wszelako wapan +asz tak %ystry rozu+$ 1e ch'tnie je)o
zdania zasi')n'/ +a+li %ra 7ak' do 6hreptiowa czy te1 lepiej
j- tu zostawiN (usz' jeno to doda$ 1e pustynia to okrutna.
Wioszczyna zawsze %ya licha$ a od dwudziestu lat tyle razy
przeszy przez ni- watahy kozackie i cza+%uy$ 1e nie wie+$ czy
dwie %elki z%ite do kupy znajd'. Sia ta+ jar.w puszcz-
porosych$ schowek$ pieczar )'%okich i r.1nych ukrytych +iejsc$
w kt.rych z%.jcy setka+i si' chowaj-$ nie +.wi-c o tych$ kt.rzy
z Wooszy przychodz-. # 9%.jcy przy takiej sile to ,urda #odrzek
9a)o%a # cza+%uy tak1e ,urda$ %o jeli nadci-)n- pot'1ne$ to
%'dzie o nich )ono$ a jeli +niejsze$ to
wy)nieciesz. # & coM # zawoaa 7asia # a czy nie ,urdaM 9%.jcy
,urdaM 6za+%uy ,urdaM 9 tak- si- (icha +nie przed ca- pot')-
kry+sk- o%roniM # Aie przeszkadzaj +i w deli%eracji # odrzek pan
9a)o%a # %o przeciw to%ie rozs-dz'. 7asia poo1ya pr'dko o%ie
donie na usta i ).wk' wtulia w ra+ionka udaj-c$ 1e si'
okrutnie pana 9a)o%y %oi #a on$ cho widzia$ 1e ko%iecinka
1artuje$ przecie +u to pochle%io$ wi'c poo1y z)rzy%ia- r'k'
na jasnej )owie 7asinej i rzek/ # Ao$ nie %.j si'$ pociech' ci
sprawi'M
7asia zaraz ucaowaa )o w r'k'$ %o naprawd' du1o od je)o rad
zale1ao$ kt.re %yy tak nie+ylne$ 1e nikt si' na nich ni)dy nie
zawi.d? on za zao1y o%ie r'ce za pas i spo)l-daj-c %ystrze
zdrowy+ okie+ to na jedno$ to na dru)ie$ rzek na)le/ # &
poto+stwa jak nie +a$ tak nie +a M # coN
>u wysun- naprz.d doln- war)'.
# 7o1a wola$ nic wi'cejM # odrzek wznosz-c oczy Woodyjowski. #
7o1a wola$ nic wi'cejM # odrzeka spuszczaj-c oczy 7asia. # &
chcieli%ycie +ieN # spyta 9a)o%a.
Aa to +ay rycerz/
# Powie+ waci szczerze/ nie wie+$ co %y+ za to da$ ale czase+
+yl'$ 1e to pr.1ne wzdychanie. 4 tak zesa +i Pan <ezus tak-
szcz'liwo daj-c +i te)o oto kociaka$ czyli$ jak j- wapan
zwae/ hajduczka$ 1e )dy przy ty+ jeszcze i na sawie$ i na
su%stancji po%o)osawi$ nie +ie+ )o o nic wi'cej +olestowa.
7o widzisz wa$ nieraz przychodzio +i to do )owy$ 1e )dy%y
wszystkie ludzkie 1yczenia spenia si' +iay$ nie %yo%y 1adnej
r.1nicy +i'dzy t- zie+sk- ;zecz-pospolit- a nie%iesk-$ kt.ra sa+a
jedna zupen- szcz'liwo da +o1e. >ak so%ie tedy tusz'$ 1e
jeli si' tu jedne)o al%o dw.ch chopak.w nie doczeka+$ tedy +nie
ta+ nie +in- i po stare+u pod nie%ieski+ het+ane+$ wi'ty+
(ichae+ archanioe+$ %'d- su1yli$ i saw- si' na wyprawach
przeciw paskudztwu piekielne+u okryj-$ i do szar1y zacnych dojd-.
>u rozczuli si' wasny+i sowy i t- +yl- po%o1ny chrzecija5ski
rycerz i znowu oczy wzni.s do nie%a$ ale pan 9a)o%a sucha
o%oj'tnie i nie przesta +ru)a surowo$ wreszcie odrzek/ # 7acz$
1e%y nie po%luBni. 7o 1e ty so%ie pochle%iasz$ i1 tak do%rze
za+iary 8patrznoci od)adujesz$ to +o1e %y )rzech$ za kt.ry
popra1y si' jakowy czas +usisz$ jako )roch na )or-cy+ trzonie.
Pan 7.) szersze +a r'kawy ni1 ksi-dz %iskup krakowski$ ale nie
lu%i$ 1e%y +u w nie za)l-dano$ co ta+ dla ludzisk.w na)otowa$
i uczyni$ co zechce$ a ty patrz te)o$ co do cie%ie nale1y? je1eli
tedy chcecie +ie poto+stwo$ to za+iast si' roz-cza powinnicie
si' kupy trzy+a. 2syszawszy to 7asia wyskoczya z radoci na
rodek pokoju i skacz-c jak pauper$ a klaszcz-c w r'ce$ pocz'a
powtarza/ # & co M kupy si' trzy+aj+yM Wraz od)ada+$ 1e
je)o+o stanie po +ojej stronieM wraz od)ada+M <edzie+y do
6hreptiowa$ (ichaleM 6ho raz +i' weB+iesz na >ataryM jedyny
razikM +.j dro)iM +.j zotyM # (asz1e j- wapanM <u1 jej si' na
podchody zachciewaM # zawoa +ay rycerz. # 7o przy to%ie nie
ul'ka%y+ si' cho%y caej ordyM..
# Silentiu+M # rzek 9a)o%a wodz-c roz+iowany+i oczy+a$ a
raczej roz+iowany+ okie+ za 7asi-$ kt.r- lu%i niez+iernie. #
=u,a+$ 1e przecie 6hrepti.w$ do kt.re)o wreszcie nie tak daleko$
nie %'dzie ostatni- stanic- od =zikich P.l. # AieM *o+endy %'d-
dalej stay$ w (ohilowie$ <a+polu$ a ostatnia +a %y w ;aszkowie
# odrzek +ay rycerz. # W ;aszkowieN >o1 +y ;aszk.w zna+y.
Sta+t-d +y Halszk' Skrzetusk- wywozili$ z one)o waadynieckie)o
jaru$ pa+i'tasz$ (ichaleN pa+i'tasz$ jako+ owo +onstru+ zaciuka$
6zere+isa czy dia%a$ kt.ry jej pilnowa. &le skoro ostatnie
praesidiu+ stanie a1 w ;aszkowie$ tedy jeli si' *ry+ ruszy al%o
caa potencja turecka$ to oni ta+ wpr'dce wiedzie %'d- i
wczenie do 6hreptiowa zna dadz-$ zate+ i nieprzezpiecze5stwa
wielkie)o nie +a$ %o 6hrepti.w nie +o1e %y na)le u%ie1on.
=ali%.)$ nie wie+$ dlacze)o %y 7aka nie +iaa ta+ z to%-
za+ieszkaN Szczerze to +.wi'$ a przecie wiesz$ 1e wola%y+ sa+
stary+ %e+ nao1y$ niBli j- na jakowy szwank wystawi. 7ierz
j- M 7'dzie wa+ o%oj)u na zdrowie. 7aka jeno +usi przyrzec$ 1e
w razie wielkiej wojny pozwoli si' %ez oporu cho%y do Warszawy
odesa$ %o w.wczas nastan- pochody okrutne$ %itwy zawzi'te$
o%l'1enia ta%or.w$ +o1e i )ody$ jako pod 9%ara1e+$ a w takich
potrze%ach +'1owi trudno )ow' ochroni$ a c.1 dopiero
niewiecie. # ;ada %y+ ja cho%y polec przy (ichaowy+ %oku #
odpara 7asia# ale przecie rozu+ +a+ i wie+$ 1e jak nie +o1na$
to nie +o1na. 9reszt- (ichaowa wola$ nie +oja. Przecie on w ty+
ju1 roku pod pane+ So%ieski+ na wypraw' chodzi$ a napieraa+ si'
z ni+ jechaN Aie. =o%rzeM %yle +i teraz nie %yo wz%ronno do
6hreptiowa z (ichae+ i$ to w razie wielkie wojny odelecie
+nie wapanowie$ )dzie wa+ si' podo%a. # <e)o+o pan 9a)o%a ci'
odprowadzi a1 na Podlasie do Skrzetuskich # rzek +ay rycerz #
ta+ przecie >urczyn nie dojdzieM # Pan 9a)o%aM pan 9a)o%aM #
odpar przedrzeBniaj-c stary szlachcic.# 6zy to ja wojskiN Aie
powierzajcie no tak 1on panu 9a)o%ie$ du,aj-c$ 1e stary$ %o si'
+o1e z)oa co inne)o pokaza. Po wt.re/ czy to +ylisz$ 1e w
razie wojny z >urczyne+ %'d' si' ju1 za podlaski piec chowa i
na pieczywo spo)l-da$ 1e%y si' za nie przepalioN <eszcze+ nie
kosztur i +o)' si' do cze)o inne)o przyda. Po stoku na konia
ju1 siada+# assentiorM &le )dy raz si-d'$ tak do%rze na
nieprzyjaciela skocz' jak ka1dy +odzikM <eszcze si' ni piasek$
ni trociny$ chwali 7o)a$ ze +nie nie sypi-. Aa proceder z >atary
ju1 nie wyjd'$ w =zikich Polach wietrzy nie %'d'$ %o+ te1 i nie
)o5czy$ nato+iast w )eneralny+ ataku trzy+aj si' przy +nie$ jeli
potra,isz$ a pi'knych rzeczy si' napatrzysz. # 6hcia1e%y wa
jeszcze w pole wyruszyN
# 9ali +ylisz$ 1e nie zechc' sawn- +ierci- sawne)o 1ywota
zapiecz'towa po tylu latach su1%yN & co +i si' )odniejsze)o
zdarzy +o1eN 9nae pana =ziewi-tkiewiczaN >en$ prawda$ 1e nie
wy)l-da wi'cej jak na sto czterdzieci lat$ ale +ia sto
czterdzieci dwa i jeszcze su1y. # >yle nie +ia.
# (iaM 1e%y+ si' z te)o zydla nie ruszyM Aa wielk- wojn' id'$
i kwitaM & teraz do 6hreptiowa z wa+i jad'$ %o si' w 7ace kocha+
M 7aka skoczya rozpro+ieniona i pocz'a ciska pana 9a)o%'$
on za coraz to podnosi w ).r' )ow' powtarzaj-c/ # (ocniejM
(ocniejM
Wszelako Woodyjowski rozwa1a jeszcze wszystko czas jaki i
wreszcie rzek / # Aiepodo%ie5stwo to jest$ a%y+y +ieli zaraz
wszyscy jecha$ %o ta+ szczera pustynia i dachu kawaka nad
)ow- nie znajdzie+. Pojad' ja naprz.d$ +iejsce na +ajdan
opatrz'$ ,ortalicj' )rzeczn- z%uduj' i do+y dla 1onierzy$ a te1
szopy dla koni towarzystwa$ kt.re$ jako zacniejsze$ od z+iennoci
aury z+arnie %y +o)y? te1 studnie pokopi'$ dro)' przetr'$ jary
z hultajstwa roz%.jnicze)o jako tako oczyszcz'? dopiero1 wa+ tu
eskort' przystojn- przyl' i przyjedziecie. 6ho ze trzy
niedziele +usicie tu poczeka. 7asia chciaa protestowa$ ale pan
9a)o%a uznawszy suszno s.w Woodyjowskie)o rzek/ # 6o
+-drze$ to +-drzeM 7aka$ +y so%ie tu w kupie na )ospodarstwie
ostanie+ i nie %'dzie si' na+ Ble dziao. >rze%a te1 i zapasik
jaki taki przy)otowa$ %o i te)o pewnie nie wiecie$ 1e +iody a
wina ni)dzie si' tak do%rze jako w pieczarach nie konserwuj-...
Woodyjowski sowa dotrzy+a? we trzy ty)odnie z %udynka+i si'
uadzi i eskort' zna+ienit- przysa/ stu Dipk.w z chor-)wi pana
Danckoro5skie)o i stu Dinkhauzowych dra)an.w$ kt.rych
przyprowadzi pan Snitko$ her%u (iesi-c 9atajony. Dipko+
przewodzi setnik &zja (ellechowicz$ kt.ry si' z >atar.w
litewskich wyprowadza$ czek %ardzo +ody$ %o ledwie dwadziecia
kilka lat wieku licz-cy. >en przywi.z list od +ae)o rycerza$
kt.ry pisa do 1ony$ co nast'puje/ "Serce+ ukochana 7akoM <u11e
przyje1d1aj$ %o %ez cie%ie jako %ez chle%a i jeli do te)o czasu
nie uschn'$ to ci on r.1any pysio ze szcz'te+ zacauj'. Dudzi
przysya+ niesk-po i o,icyjer.w dowiadczonych$ ale pry+ we
wszystki+ oddawajcie panu Snitce i do ko+panii )o
przypuszczajcie$ %o to jest %ene natus i posesjonat$ i towarzysz?
a (ellechowicz do%ry 1onierz$ ale 7.) wie kto. *t.ry %y te1 w
1adnej innej chor-)wi$ jak u Dipk.w$ o,icyjere+ nie +.) zosta$
%o atwie %y ka1de+u przyszo i+paritate+ +u zada. Ociska+ ci'
z caej +ocy$ r-czuchny i no1yny ci cauj'. Portalicj' wzniose+
z okr-)lak.w setn-? ko+iny okrutne. =la nas kilka iz% w oso%ny+
do+ie. Eywic- wsz'dy pachnie i wierszcz.w sia nalazo$ kt.re
jak wieczore+ poczn- )ra$ to a1 psi si' ze snu zrywaj-. Ee%y
troch' )rochowin$ pr'dko %y si' ich +o1na poz%y$ ale chy%a ty
ka1esz ni+i wozy wy+oci. Szy% znik-d? +echera+i okna
zasania+y? nato+iast pan 7iao)owski +a w swojej ko+endzie$
+i'dzy dra)ana+i$ szklarza. Szka +o1esz w *a+ie5cu u 8r+ian
dosta$ jeno$ na 7o)a$ ostro1nie wieB$ 1e%y si' nie potuko.
*o+natk' twoj- kazae+ kili+ka+i o%i i zacnie si' prezentuje.
9%.j.w$ co+y ich w jarach uszyckich przyapili$ kazae+ ju1
dziewi'tnastu powiesi$ a ni+ przyjedziesz$ do p. kopy doci-)n'.
Pan Snitko opowie ci$ jak tu 1yje+y. 7o)u i Aajwi'tszej Pannie
ci' poleca+$ duszo ty +oja +ye5kaja." 7asia po przeczytaniu
listu oddaa )o panu 9a)o%ie$ kt.ry przejrzawszy pis+o$ zaraz
pocz- panu Snitce wi'ksze honory czyni$ nie tak wielkie jednak$
a%y .w nie +ia si' spostrzec$ i1 ze zna+ienitszy+ wojownikie+
i wi'kszy+ personate+ roz+awia$ kt.ry przezaskawo tylko do
pou,aoci )o przypuszcza. 9reszt- pan Snitko %y to 1onierz
do%roduszny$ wes.$ a su1%ista wielki$ %o +u wiek 1ycia w
szere)ach upyn-. =la Woodyjowskie)o +ia cze wielk-$ a wo%ec
sawy pana 9a)o%y czu si' +ay+ i nie +yla si' nadstawia.
(ellechowicza przy czytaniu listu nie %yo$ )dy1 oddawszy )o
wyszed zaraz ni%y na ludzi spojrze$ a w )runcie rzeczy z o%awy$
%y +u do czeladnej odej nie kazano. 9a)o%a +ia jednak czas
przypatrzy +u si' i +aj-c wie1o w )owie sowa Woodyjowskie)o$
rzek do Snitki/ # ;adzi+y wapanuM prosz'M... Pan Snitko...
znae+M... znae+M... her%u (iesi-c 9atajonyM Prosz'M )odny
klejnot... &le ten >atar$ jak1e +u ta+ na przezwiskoN #
(ellechowicz.
# &le ten (ellechowicz wilkie+ jako patrzy. Pisze (icha$ 1e to
czek niepewne)o pochodzenia$ co i dziwna$ %o wszyscy nasi
>atarzy szlachta$ cho %isur+anie. Aa Ditwie widziae+ cae wsie
przez nich za+ieszkae. >a+ ich zowi- Dipka+i$ a tutejsi
6zere+is.w nosz- +iano. =u)i czas wiernie su1yli
;zeczypospolitej$ za chle% si' jej wywdzi'czaj-c$ ale ju1 za
czas.w inkursji chopskiej wielu ich do 6h+ielnickie)o poszo$
a teraz$ sysz'$ poczynaj- si' z ord- o%w-chiwa... >en
(ellechowicz wilkie+ patrzy... =awno1 pan Woodyjowski je)o znaN
# 9 czas.w ostatniej wyprawy # odrzek pan Snitko zasuwaj-c no)i
pod stoek # )dy+y z pane+ So%ieski+$ przeciw =orosze5ce i
ordzie czyni-c$ 2krain' przejechali. # 9 czas.w ostatniej
wyprawyM Aie +o)e+ w niej udziau %ra$ %o +i pan So%ieski inn-
,unkcj- powierzy$ cho p.Bniej t'skno +u %eze +nie %yo... &
wasz+oci klejnot (iesi-c 9atajonyN prosz'M... Sk-d1e on jest$
ten (ellechowiczN # Powiada si' >atare+ litewski+$ ale to dziw$
1e )o 1aden z >atar.w litewskich poprzednio nie zna$ cho
wanie w ich chor-)wi su1y. CS Ruo wieci o je)o niepewny+
pochodzeniu$ kt.ry+ je)o do ).rne +aniery przeszkodzi nie
zdoay. Eonierz zreszt- wielki$ cho +ao+.wny. Pod 7racawie+
i pod *alnikie+ sia posu) odda$ dla kt.rych )o pan het+an
setnikie+ +ianowa$ +i+o 1e %y w caej chor-)wi wiekie+
naj+odszy. Dipkowie wielce )o +iuj-$ ale +i'dzy na+i +iru nie
+a # a cze+uN 7o czek ponury$ i jak susznie wasza +o
zauwa1y$ wilkie+ patrzy. # <eli to 1onierz wielki i krew
przelewa # ozwaa si' 7asia # )odzi si' )o do ko+panii
przypuci$ cze)o te1 +i pan +.j +a1onek w licie nie %roni. >u
zwr.cia si' do pana Snitki/
# Wasz+o pozwoliszN
# Su)a pani pukownikowej do%rodziejkiM # zawoa pan Snitko.
7asia znika za drzwia+i$ a pan 9a)o%a odsapn- i spyta pana
Snitk'/ # Ao$ a jak1e si' waci pani pukownikowa udaaN
Stary 1onierz$ za+iast odpowiedzie$ wsadzi pi'ci w oczy i
przechyliwszy si' w krzele$ j- powtarza/ # &jM ajM ajM Po czy+
wytrzeszczy oczy$ zatkn- szerok- doni- usta i za+ilk$ jak%y
zawstydzon wasny+ zachwyte+. # (arcypan$ coN # rzek 9a)o%a.
>y+czase+ "+arcypan" ukaza si' zn.w we drzwiach$ wiod-c za so%-
(ellechowicza$ nastroszone)o jak dziki ptak$ i +.wi-c/ # 4 z
listu +'1a$ i od pana Snitki tyle nasuchali+y si' o wacinych
+'1nych uczynkach$ 1e radzi+y )o %li1ej pozna. Prosi+ do
ko+panii$ a i do stou zaraz podadz-. # Prosi+$ chodB acan
%li1ejM # ozwa si' pan 9a)o%a.
Pos'pna$ acz urodziwa twarz +ode)o >atara nie rozch+urzya si'
zupenie$ wida jednak %yo$ 1e wdzi'czny jest za do%re przyj'cie
i za to$ 1e +u nie kazano zosta w czeladnej. 7asia za u+ylnie
staraa si' %y dla nie)o do%r-$ acno %owie+ serce+ ko%iecy+
od)ada$ 1e jest podejrzliwy$ du+ny i 1e upokorzenia$ jakie
zapewne cz'sto z racji swe)o niepewne)o pochodzenia znosi
+usia$ %ol- )o +ocno. Aie czyni-c tedy +i'dzy ni+ a Snitk- innej
r.1nicy$ jak tylko tak-$ jak- dojrzalszy wiek Snitki czyni
nakazywa$ wypytywaa +ode)o setnika o owe usu)i$ )woli kt.ry+
pod *alnikie+ wy1sz- szar1' otrzy+a. Pan 9a)o%a od)aduj-c
1yczenia 7asi odzywa si' do nie)o r.wnie1 do cz'sto$ a on$
chocia1 zrazu nieco si' dziczy$ dawa jednak1e odpowiedzi
dorzeczne$ a +aniery je)o nie tylko nie zdradzay prostaka$ ale
dziwiy nawet pewn- dwornoci-. "Aie +o1e to %y chopska krew$
%o ,antazja %ya%y nie taka" # po+yla so%ie 9a)o%a. Po czy+
spyta )ono/
# ;odzic wapana w kt.rych stronach 1ywieN
# Aa Ditwie # odpar czerwieni-c si' (ellechowicz.
# Ditwa szeroki kraj. >o tak sa+o jak )dy%y +i acan
odpowiedzia$ "w ;zeczypospolitej". # >eraz ju1 nie w
;zeczypospolitej$ %o ta+te strony odpady. (.j rodzic wedle
S+ole5ska +a +aj'tno. # (iae+ i ja ta+ znaczne posiadoci$
kt.re +i po %ezdzietny+ krewny+ przypady$ ale+ je wola opuci
i przy ;zeczypospolitej si' oponowa. # >ak te1 i ja czyni' #
odrzek (ellechowicz.
# Lodnie wa czyniszM # wtr-cia 7asia.
Decz Snitko suchaj-c roz+owy wzrusza nieznacznie ra+iona+i$
jak%y chcia +.wi/ "7.) ta+ raczy wiedzie$ co ty za jeden i
sk-d jesteM" Pan 9a)o%a za spostrze)szy to zwr.ci si' zn.w
do (ellechowicza/ # & wapan # spyta # 6hrystusa wyznajesz czyli
te1$ %ez urazy +.wi-c$ w spronoci 1yjeszN # Przyj-e+
chrzecija5sk- wiar'$ dla kt.re)o powodu +usiae+ ojca opuci. #
<eli )o dlate)o opuci$ to za to ci' Pan 7.) nie opuci$ a
pierwszy dow.d aski je)o$ 1e wino pi +o1esz$ kt.re)o$ w %'dach
trwaj-c$ %y%y nie zazna. Snitko roz+ia si'$ ale
(ellechowiczowi nie w s+ak %yy widocznie pytania tycz-ce je)o
oso%y i pochodzenia$ %o si' nastroszy znowu. Pan 9a)o%a +ao
jednak na to zwa1a$ ty+ %ardziej 1e +ody >atar nie %ardzo +u
si' podo%a$ chwila+i %owie+$ nie twarz- wprawdzie$ ale rucha+i
i spojrzenie+$ przypo+ina synne)o wodza *ozak.w$ 7ohuna.
>y+czase+ podano o%iad. ;eszt' dnia zaj'y ostatnie przy)otowania
do dro)i$ ruszono za nazajutrz skoro wit$ a nawet w nocy
jeszcze$ a%y jedny+ dnie+ stan- w 6hreptiowie. Woz.w ze%rao si'
kilkanacie$ postanowia %owie+ 7asia suto chreptiowskie ko+ory
zaopatrzy? szy wi'c tak1e za woza+i +ocno wywiuczone i
wiel%-dy$ i konie$ u)inaj-c si' pod ci'1are+ krup i w'dlin? szo
na ko5cu karawany kilkadziesi-t wo.w stepowych i cza+%ulik
owiec. Poch.d otwiera (ellechowicz ze swoi+i Dipka+i$ dra)oni
za jechali tu1 przy kryty+ kara%onie$ w kt.ry+ siedzieli 7asia
z pane+ 9a)o%-. <ej chciao si' %ardzo powodne)o dzianecika
dosi-$ ale stary szlachcic prosi jej$ 1e%y te)o rzynaj+niej
z pocz-tku i na ko5cu podr.1y nie czynia. # Ee%y to spokojnie
usiedziaa # +.wi # nie przeciwi%y+ si'$ ale wnet poczniesz
%uszowa i konie+ czwani$ a to powadze pani ko+endantowej nie
przystoi. 7asia %ya szcz'liwa i jak ptak wesoa. 8d czasu swe)o
za+-1p.jcia +iaa ona w1yciu dwa najwi'ksze pra)nienia/ jedno$
da (ichaowi syna? dru)ie$ za+ieszka z +ay+ rycerze+ cho%y
na rok w jakiej stanicy przyle)ej do =zikich P.l i ta+ na kra5cu
pustyni 1y 1ycie+ 1onierski+$ wojny i przy).d za1y$ w
podchodach udzia %ra$ wasny+i oczy+a ujrze te stepy$
dowiadczy tych nie%ezpiecze5stw$ o kt.rych tyle si' nasuchaa
od naj+odszych lat. (arzya o ty+ %'d-c jeszcze dziewczyn-$ i
oto +arzenia +iay si' teraz urzeczywistni$ a w dodatku przy
%oku kochane)o czowieka i najsawniejsze)o w ;zeczypospolitej
za)o5czyka$ o kt.ry+ +.wiono$ 1e u+ie nieprzyjaciela cho%y spod
zie+i wykopa. 6zua te1 +oda pukownikowa skrzyda u ra+ion i
tak wielk- rado w piersi$ 1e chwila+i %raa j- ochota krzycze
i skaka$ ale powstrzy+ywaa j- +yl o powadze. 7o o%iecywaa
so%ie %y stateczn- i zyska okrutn- +io 1onierzy. 9wierzaa
si' z tych +yli panu 9a)o%ie$ a on u+iecha si' po%a1liwie
i +.wi/ # <u1 1e ta+ %'dziesz oczkie+ w )owie i oso%liwoci-
wielk-$ to pewnaM Aiewiasta w stanicy # to1 to rarytetM... # &
w potrze%ie i przykad i+ da+.
# 6ze)oN
# & +'stwaM 8 jedno si' tylko %oj'$ 1e za 6hreptiowe+ stan-
jeszcze ko+endy w (ohilowie i ;aszkowie$ a1 hen$ ku <ahorlikowi$
i 1e >atar.w na lekarstwo nawet nie ujrzy+y. # & ja si' jeno te)o
%oj'$ oczywicie nie dla sie%ie$ ale dla ci'$ 1e ich za cz'sto
%'dzie+ widywa. 6.1 to$ +ylisz$ 1e cza+%uy +aj- o%owi-zek
koniecznie na ;aszk.w i (ohil.w iN (o)- przyj wprost od
wschodu$ ze step.w$ al%oli te1 +odawsk- stron- =niestru ci-)n-
i wychyli si' w )ranice ;zeczypospolitej$ )dzie zechc-$ cho%y
i w ).rze za 6hreptiowe+. 6hy%a%y si' %ardzo roz)osio$ 1e ja
w 6hreptiowie za+ieszkae+$ to )o %'d- o+ijali$ %o +i' z dawna
znaj-. # & (ichaa to ni%y nie znaj-N & (ichaa to ni%y nie %'d-
o+ijaliN # 4 je)o %'d- o+ijali$ chy%a 1e w wielkiej pot'dze
nadci-)n-$ co si' +o1e przy)odzi. Wreszcie sa+ on ich poszuka. #
8t.1 to$ te)o %ya+ pewnaM Szczerali ta+ ju1 w 6hreptiowie
pustyniaN 7o to tak niedalekoM # Ee i szczersza %y nie +o1e.
Aie)dy$ za czas.w jeszcze +ojej +odoci$ %ya to strona ludna.
<echao si' z chutoru do chutoru$ z wsi do wsi$ z +iasteczka do
+iasteczka. 9nae+$ %ywae+ M Pa+i'ta+$ )dy 2szyca %ya walny+
)rode+ co si' zowie M Pan *oniecpolski ojciec na starostwo +nie
tu pro+owa. &le pote+ nastaa inkursja hultajska i wszystko
poszo w ruin'. *iedy+y oto po Halszk' Skrzetusk- t'dy jechali$
to ju1 %ya pustynia$ a pote+ jeszcze ze dwadziecia razy
przeszy t'dy cza+%uy... >eraz pan So%ieski kozactwu i tatarstwu
zn.w te strony wydar jako psu z )arda... &le ludzi tu jeszcze
+ao$ jeno z%.je w jarach siedz-... >u pocz- si' pan 9a)o%a
roz)l-da po okolicy i kiwa )ow-$ dawne czasy wspo+inaj-c. #(.j
7o1e # +.wi # w.wczas )dy+y po Halszk' jechali$ widziao +i
si'$ 1e staro za pase+$ a teraz +yl'$ 1e+ %y +ody$ %o to
przecie te+u %lisko dwadziecia cztery lat. (icha %y jeszcze
+okos i niewiele wi'cej +ia wos.w na )'%ie ni1 u +nie na
pi'ci. & tak +i ta okolica w pa+i'ci stoi$ jak%y to %yo wczoraM
6haszcze tylko i %ory wi'ksze porosy$ odk-d a)ricolae si'
wynieli... <ako1 za *itaj)rode+ wjechali zaraz w du1e %ory$
kt.ry+i w.wczas ta+ta strona po wi'kszej cz'ci %ya pokryta.
Ldzienie)dzie jednak$ zwaszcza w okolicach Studzienicy$ zdarzay
si' i pola odkryte$ a w.wczas widzieli %rze) =niestrowy i kraj
ci-)n-cy si' hen$ z ta+tej strony rzeki$ a1 do wy1yn za+ykaj-cych
po +odawskiej stronie widnokr-). L'%okie jary$ siedzi%y
dzikie)o zwierza i dzikszych jeszcze ludzi$ przecinay i+ dro)'$
czase+ w-skie i urwiste$ czase+ otwartsze$ o %okach lekko
pochyych i poroni'tych )uch- puszcz-. (ellechowiczowi Dipkowie
za)'%iali si' w nie ostro1nie i )dy koniec konwoju %y jeszcze
na wysoki+ skraju$ pocz-tek je)o zst'powa jak%y pod zie+i'.
6z'sto przychodzio 7asi i panu 9a)o%ie wysiada z kara%onu$ %o
chocia1 Woodyjowski przetar jako tako dro)'$ przejazdy jednak
%yway nie%ezpieczne. Aa dnie jar.w %iy krynice lu% pyn'y
szeleszcz-c po ka+ieniach %ystre stru+ienie$ wz%ieraj-ce wiosn-
wod- ze stepowych nie).w. 6hocia1 so5ce do)rzewao jeszcze
%oro+ i stepo+ +ocno$ surowy ch.d tai si' w tych ka+iennych
)ardzielach i chwyta niespodzianie przeje1d1aj-cych. 7.r
wyciea skaliste %oki i#pi'trzy si' jeszcze na %rze)ach$
pos'pny i czarny$ jak%y chcia owe zapade wn'trza przed zoty+i
pro+ie5+i so5ca zasoni. (iejsca+i jednak cae je)o sz+aty %yy
poa+ane$ zwalone$ pnie ponarzucane jedne na dru)ie w dziki+
%ezadzie$ )a'zie zwichrzone i z%ite w kupy$ zesche zupenie
lu% te1 pokryte zrudziay+ licie+ i i)lica+i. # 6o si' z ty+
%ore+ staoN # pytaa pana 9a)o%y 7asia.
# (iejsca+i +o)- to %y stare zasieki$ czynione al%o przez
dawnych +ieszka5c.w przeciw ordzie$ al%o te1 przez hultajstwo
przeciw naszy+ wojsko+? +iejsca+i zn.w to wichry +odawskie
tratuj- tak po lesie$ w kt.rych wichrach$ jako starzy ludzie
powiadaj-$ upiory al%o z)oa dia%li harce wyprawuj-. # & wasz+o
widziae kiedy dia%elskie harceN
# Widzie nie widziae+$ ale+ sysza$ jako dia%li pokrzykiwali
so%ie z uciechy/ "u#haM u#haM" Spytaj si' (ichaa$ %o i on
sysza. 7asia$ lu%o odwa1na$ %aa si' jednak troch' zych
duch.w$ wi'c zaraz pocz'a si' 1e)na. # Straszne to stronyM #
rzeka.
4 rzeczywicie w niekt.rych jarach %yo straszno$ %o nie tylko
+roczno$ ale i )ucho. Wiatr nie wia$ licie i )a'zie drzew nie
czyniy szelestu/ sycha %yo jeno tupot i parskanie koni$
skrzyp woz.w i okrzyki$ kt.re wydawali woBnice w
nie%ezpieczniejszych +iejscach. 6zase+ te1 zapiewali >atarzy lu%
dra)oni$ ale sa+a puszcza nie odzywaa si' 1adny+ ludzki+ ni
zwierz'cy+ )ose+. <eli jednak jary pos'pne czyniy wra1enie$
nato+iast ).rny kraj$ nawet ta+ )dzie ci-)n'y si' %ory$ wesoo
otwiera si' przed oczy+a karawany. Po)oda %ya jesienna$ cicha.
So5ce chodzio po nie%ieski+ stepie nie spla+iony+ 1adn-
ch+urk-$ lej-c %lask o%,ity na skay$ pola i lasy. W ty+ %lasku
sosny wydaway si' czerwone i zote$ a nitki paj'cze$ pouczepiane
do )a-zek drzew$ do %urzan.w i traw$ wieciy tak +ocno$ jak
)dy%y %yy sa+e ze sonecznych pro+ieni utkane. PaBdziernik
do%ie)a do poowy dni swoich$ wi'c wiele ptactwa$ zwaszcza co
czulsze)o na chody$ pocz'o ju1 z ;zeczypospolitej ku 6zarne+u
(orzu w'drowa/ na nie%ie wida %yo i klucze 1urawiane z
donony+ okrzykie+ lec-ce i )'si$ i stada cyranek. >u i owdzie$
wysoko$ wysoko$ tkwiy w %'kicie na rozpostartych skrzydach
)roBne dla powietrznych +ieszka5c.w ory? )dzienie)dzie chciwe
poowu jastrz'%ie zataczay powolne koa. &toli zwaszcza w
)oych polach nie %rako i te)o ptactwa$ kt.re zie+ i si' trzy+a
i w trawach wyniosych rade si' kryje. 6o chwila spod kopyt
lipkowskich %ach+at.w zryway si' z szu+e+ stada rdzawych
kuropatw? kilkakro te1 ujrzaa 7asia$ lu%o z daleka$ stoj-ce na
stra1y dropie$ na kt.rych widok pon'y jej policzki$ a oczy
poczynay wieci. # 7'dzie+ je z (ichae+ charta+i szczwali M #
woaa klaszcz-c w donie. # Ee%y to tw.j +-1 %y jakowy do+ator
# +.wi 9a)o%a # pr'dko %y +u z tak- 1on- %roda posiwiaa$ ale
ja wiedziae+$ ko+u +a+ ci' odda. 4nna %ya%y cho wdzi'czna$
h'N 7asia ucaowaa zaraz o%a policzki pana 9a)o%y$ a1 rozczuli
si' i rzek/ # Aa staro kochaj-ce serca tak czeku +ie jako
ciepy przypiecek. Po czy+ za+yli si' i doda/
# >o dziw$ jake+ ja cae 1ycie t' %iao)owsk- pe lu%i$ a 1e%y
tak powiedzie za co$ to sa+ nie wie+$ %o to licho %ywa i
zdradliwe$ i poche... <eno 1e to +de jako dzieci$ wi'c niech1e
kt.r- krzywda jakowa spotka$ to a1 ci serce z +izerykordii
piszczy. 2ciskaj1e +nie jeszcze czy coM 7asia rada %y %ya cay
wiat uciska$ wi'c natych+iast uczynia zado 1yczeniu pana
9a)o%y i jechali dalej w wy%ornych hu+orach. <echali %ardzo
wolno$ %o woy id-ce z tyu nie +o)y pr'dzej nad-1y$ a
nie%ezpiecznie je %yo z +a- licz%- ludzi wr.d tych las.w
zostawia. W +iar' jak z%li1ali si' do 2szycy$ kraj stawa si'
nier.wniejszy$ puszcza )uchsza$ a jary )'%sze. 6oraz co psuo
si' w wozach$ to zn.w narowiy si' konie$ przez co znaczne
zdarzay si' +itr')i. Stary )ociniec$ id-cy nie)dy do (ohilowa$
od dwudziestu lat zar.s lase+ tak$ 1e ledwie )dzienie)dzie wida
%yo je)o lady$ wi'c +usieli si' trzy+a szlak.w$ kt.re
przetary dawniejsze i ostatnie przechody wojskowe$ wi'c cz'sto
%'dnych$ a zawsze %ardzo trudnych. Aie o%yo si' te1 i %ez
wypadku. Pod (ellechowicze+$ jad-cy+ na czele Dipk.w$ zwi-za si'
ko5 na pochyoci jaru i zwali si' na dno ka+ieniste nie %ez
szwanku dla jeBdBca$ kt.ry tak silnie rozci- so%ie sa+ wierzch
)owy$ 1e a1 przyto+no na czas pewien )o od%ie)a. 7asia z
9a)o%- przesiedli si' zaraz na podwodne dzianety$ >atara za
kazaa +oda pani ko+endantowa uo1y na kara%onie i wieB
ostro1nie. 8dt-d przy ka1dej krynicy zatrzy+ywaa poch.d i
wasny+i r'ko+a o%wi-zywaa +u )ow' sz+ata+i z+aczany+i w
zi+nej$ Br.dlanej wodzie. 8n le1a czas jaki z za+kni'ty+i
oczy+a$ w ko5cu jednak otworzy je$ a )dy pochylona nad ni+ 7asia
pocz'a wypytywa$ jak +u jest$ za+iast odpowiedzi chwyci jej
r'k' i przycisn- do swych z%ielaych war). Po chwili dopiero$
jak%y ze%rawszy +yli i przyto+no$ odrzek po +aorusku/ # 8j$
do%re$ jako dawno nie %uwaoM
W taki+ pochodzie zeszed i+ cay dzie5. So5ce poczerwieniao
wreszcie i przetoczyo si' o)ro+ne na +ulta5sk- stron'? =niestr
pocz- wieci jak o)nista wst')a$ a ze wschodu$ od =zikich P.l$
nadci-)aa zwolna po+roka. 6hrepti.w nie %y ju1 z%yt daleko$ ale
trze%a %yo da wypocznienie konio+$ wi'c zatrzy+ali si' na
du1szy post.j. >en i .w dra)on pocz- piewa )odzinki. Dipkowie
pozsiadali z koni i rozci-)n-wszy na zie+i runa owcze$ j'li
+odli si' na kl'czkach$ z twarza+i zwr.cony+i ku wschodowi.
Losy ich to podnosiy si'$ to zni1ay? chwila+i / "&aM &aM"
%rz+iao przez cae szere)i$ to zn.w cichli$ wstawali i trzy+aj-c
donie odwr.cone do ).ry tu1 przy twarzach$ trwali w skupionej
+odlitwie$ powtarzaj-c tylko od czasu do czasu sennie i jak%y z
westchnienie+/ "Qochicz+en$ ach ochicz+enM" Pro+ienie so5ca
paday na nich coraz czerwie5sze$ wsta powiew od zachodu$ a z
ni+ raze+ szu+ wielki w drzewach$ jak%y i one chciay uczci
przed noc- te)o$ kt.ry na cie+ne nie%o wytacza tysi-ce
+i)otliwych )wiazd. 7asia przypatrywaa si' z ciekawoci- wielk-
+odlitwie Dipk.w$ ale serce ciskao si' jej na +yl$ 1e tylu oto
do%rych pachok.w po 1yciu peny+ +ozo.w dostanie si' wraz ze
+ierci- w o)ie5 piekielny$ a to ty+ %ardziej$ 1e stykaj-c si'
codziennie z ludB+i prawdziw- wiar' wyznaj-cy+i trwaj- jednak
do%rowolnie w zatwardziaoci. Pan 9a)o%a$ wi'cej z ty+i
rzecza+i o%yty$ wzrusza tylko ra+iona+i na po%o1ne 7asine uwa)i$
+.wi-c/ # 4 tak %y tych kozich syn.w do nie%a nie puszczono$ a%y
insekt.w plu)awych ze so%- nie naprowadzili. Pote+ wdzia na si'
przy po+ocy pachoka tuzuczek wyporka+i pod%ity$ na chody
wieczorne wy%orny$ i rusza kaza$ lecz ledwie poch.d si'
rozpocz-$ na przeciwle)y+ wz).rzu ukazao si' pi'ciu jeBdBc.w.
Dipkowie rozst-pili si' i+ zaraz. # (ichaM # krzykn'a 7asia
widz-c p'dz-ce)o na czele.
4 rzeczywicie %y to Woodyjowski$ kt.ry w kilka koni na
spotkanie 1ony wyjecha. Skoczywszy do sie%ie$ pocz'li si' wita
z wielk- radoci-$ a nast'pnie opowiada so%ie$ co si' i+
wzaje+nie przez czas roz-ki przy)odzio. 8powiadaa wi'c 7asia$
jak i+ dro)a posza i jako pan (ellechowicz "rozu+ so%ie o
ka+ienie nadwer'1y" # a +ay rycerz zdawa spraw' z czynnoci
swych w 6hreptiowie$ w kt.ry+$ jak zapewnia$ wszystko ju1 stoi
i na przyj'cie czeka$ %o pi'set siekier przez trzy ty)odnie nad
%udynka+i pracowao. Podczas tej roz+owy rozkochany pan (icha
przechyla si' co chwila z kul%aki i %ra +od- 1on' w ra+iona$
kt.ra wida nie %ardzo )niewaa si' o to$ %o jechaa tu1 przy
ni+$ tak 1e ich konie nie+al ocieray si' %oka+i. *oniec podr.1y
%y ju1 niedaleki$ ale ty+czase+ zapada noc po)odna$ kt.rej
przywieca +iesi-c wielki i zoty. 7lad on jednak coraz
%ardziej$ w +iar' jak od stepu ku nie%u si' podnosi$ a w ko5cu
%lask je)o przy+ia una$ kt.ra jaskrawy+ wiate+ zapon'a
przed karawan-. # 6o to jestN # pytaa 7asia.
# 8%aczysz # rzek poruszaj-c w-sika+i Woodyjowski # jak .w
tylko %orek przejedzie+$ kt.ry od 6hreptiowa nas dzieli. # >o ju1
6hrepti.wN
# Widziaa%y )o jako na doni$ jeno drzewa zasaniaj-.
Wjechali w lasek$ lecz ni+ dojechali do poowy$ na dru)i+ je)o
ko5cu ukaza si' r.j wiate ni%y r.j czerwi wi'toja5skich al%o
)wiazd +i)otliwychM Lwiazdy owe pocz'y si' z%li1a z wielk-
szy%koci- i na)le cay %orek zatrz-s si' od )ro+kich okrzyk.w/
# JiKat$ nasza paniM KiKat$ wiel+o1na ko+endantowaM KiKatM KiKatM
7yli to 1onierze$ kt.rzy %ie)li 7ak' powita. Setki ich
po+ieszay si' w jednej chwili z Dipka+i. *a1dy trzy+a na du)i+
dr-1ku pon-ce uczywo osadzone w rozszczypany+ te)o dr-1ka
ko5cu. Aiekt.rzy nieli na tykach 1elazne ka)a5ce$ z kt.rych
pon-ca 1ywica spadaa na zie+i' w postaci du)ich ez o)nistych.
Wnet otoczyy 7asi' tu+y twarzy w-satych$ )roBnych$ nieco
dzikich$ ale rozpro+ienionych radoci-. Wi'ksza ich cz' nie
widziaa 7asi ni)dy w 1yciu$ wielu wyo%ra1ao so%ie$ i1 stateczn-
ujrz- ju1 niewiast'$ wi'c rado ich staa si' ty+ wi'ksza na
widok te)o prawie dziecka$ kt.re jad-c na %iay+ dzianeciku
schylao w podzi'ce na wszystkie strony swoj- cudn- twarz r.1ow-$
dro%niuchn-$ radosn-$ a zaraze+ z+ieszan- %ardzo tak
niespodziany+ przyj'cie+. # =zi'kuj' wasz+ocio+ # ozwaa si'
7asia #wie+$ 1e to nie dla +nie... &le sre%rzysty jej )osik
z)in- w wiwatach$ a od okrzyk.w dr1a %.r. >owarzystwo spod
chor-)wi pana )eneraa podolskie)o i pana podko+orze)o
prze+yskie)o$ *ozacy (otowidy$ Dipkowie i 6zere+isi po+ieszali
si' ze so%-. *a1dy chcia widzie +od- pukownikow-$ z%li1y si'
do niej? niekt.rzy$ co )or'tsi$ caowali kraj jej ju%ki lu% no)'
w strze+ieniu. 7o te1 dla tych p.dzikich za)o5czyk.w$
przywykych do podchod.w$ ow.w na ludzi$ przelewu krwi i rzezi$
%yo to zjawisko tak nadzwyczajne$ tak nowe$ 1e na je)o widok
poruszyy si' ich twarde serca$ a jakie nowe$ nieznane uczucia
z%udziy si' w ich piersiach. Wyszli j- wita z +ioci dla
Woodyjowskie)o$ chc-c +u sprawi rado$ a +o1e i pochle%i$ a
owo1 na)le rozrzewnienie chwycio ich sa+ych. >a u+iechni'ta$
sodka i niewinna twarz z %yszcz-cy+i oczy+a i rozd'ty+i
chrapka+i staa i+ si' dro)- w jednej chwili. "=etyna to naszaM"
#woali starzy *ozacy$ prawdziwi wilcy stepowi. "6heruwy+ ka1e$
pane re)i+entarM" "9orza porannaM *wiatuszek on kochanyM #
wrzeszczeli towarzysze # jeden na dru)i+ za ni- pole)nie+M..."
& 6zere+isy c+okali usta+i przykadaj-c donie do szerokich
piersi/ "&aM &aM..." Woodyjowski wzruszon %y %ardzo$ ale
rad$ wzi- si' w %oki i pyszni si' ze swojej 7aki. 8krzyki
rozle)ay si' ci-)le. *arawana wytoczya si' wreszcie z lasku i
wnet oczo+ nowo przy%yych ukazay si' pot'1ne drewniane %udowle$
kr')ie+ na wz).rzu powznoszone. 7ya to stanica chreptiowska$
widna jak we dnie$ %o na zewn-trz cz'stokou paliy si' ol%rzy+ie
stosy$ na kt.re powrzucano cae pnie. Decz i +ajdan peny %y
o)nisk$ tylko 1e +niejszych$ a%y po1aru nie uczyni. Eonierze
po)asili teraz uczywo$ nato+iast ka1dy ci-)n- z ra+ienia to
+uszkiet$ to piszczel$ to )uldynk' i nu1 )rz+ie na powitanie
pani. Wyszy przed cz'stok. i kapele/ wi'c towarzyska z krzywu
zo1ona$ kozacka z litaur.w$ %'%n.w i r.1nych wielostrunnych
instru+ent.w$ a wreszcie lipkowska$ w kt.rej$ +od- tatarsk-$
przeraBliwe piszczaki pry+ trzy+ay. Szczekanie ps.w
1onierskich i ryk przestraszone)o %yda powi'kszay jeszcze
har+ider. *onw.j pozosta teraz w tyle$ a na przodku jechaa
7asia +aj-c z jednej strony +'1a$ a z dru)iej pana 9a)o%'. Aad
%ra+-$ pi'knie jedlinowy+i )a-zka+i przyozdo%ion-$ czernia na
p'cherzowych$ oje+ wys+arowanych i owieconych od wewn-trz$
%onach napis/
Aiech *upido chwil szcz'snych hojnie wa+ przyczyni$
6rescite$ +ili )ocie # +ultiplica+iniM
# JiKant M ,loreant M # krzyczeli 1onierze$ )dy +ay rycerz z
7asi- zatrzy+ali si' dla odczytania napisu. # =la 7o)aM # rzek
pan 9a)o%a # przecie ja tak1e )o$ ale je1eli to 1yczenie
+ultyplikacji i do +nie si' stosuje$ tedy niech +nie krucy
zdzio%i-$ je1eli wie+$ co +a+ z ni+ ro%i. Pan 9a)o%a znalaz
jednak oso%ny transparent dla sie%ie przeznaczony i z nie+ay+
zadowolenie+ przeczyta na ni+/
Aiech na+ 1yje wiel+o1ny 8nu,ry 9a)o%a$
Wszystkie)o kawalerstwa najwi'ksza ozdo%aM
Woodyjowski rozochoci si' %ardzo i o,icer.w tudzie1 towarzystwo
zaprosi na wieczerz' do sie%ie$ a dla 1onierzy rozkaza
wytoczy jedn- i dru)- %eczuk' palanki. Pado te1 kilka wo.w$
kt.re wnet piec przy o)niskach pocz'to. Starczyo dla wszystkich
o%,icie/ du)o w noc stanica %rz+iaa okrzyka+i i wystrzaa+i z
+uszkiet.w$ a1 strach zdj- kupy opryszk.w ukryte w jarach
uszyckich.
Pan Woodyjowski nie pr.1nowa w swojej stanicy$ a i ludzie je)o
1yli w ustawicznej pracy. Sto$ czase+ +niej ludzi zostawao na
zaodze w 6hreptiowie$ reszta %ya w ustawicznych rozjazdach.
Aajznaczniejsze oddziay ko+enderowane %yy do przetrz-sania
jar.w uszyckich$ i te 1yy jako%y w wojnie ustawicznej$ kupy
%owie+ z%.jeckie$ cz'stokro liczne %ardzo$ silny daway op.r i
nieraz trze%a %yo z ni+i stacza ,or+alne %itwy. Wyprawy takie
trway po kilka i kilkanacie dni? +niejsze poczty wyprawia pan
(icha hen$ a1 ku 7racawiu$ po nowiny od ordy i =orosze5ki.
Poczt.w tych zadanie+ %yo sprowadzanie j'zyk.w$ a zate+ owienie
ich w stepach? inne chodziy w d. =niestru do (ohilowa i
<a+pola$ a%y utrzy+a zwi-zek z ko+enda+i w tych +iejscach
stoj-cy+i? inne nasuchiway od wooskiej strony$ inne wznosiy
+osty$ naprawiay dawny )ociniec. *raj$ w kt.ry+ panowa ruch
tak znaczny$ uspokaja si' z wolna? +ieszka5cy$ co spokojniejsi$
+niej roz+iowani w roz%oju$ wracali z wolna do opuszczonych
siedzi%$ z pocz-tku chykie+$ p.Bniej coraz +ielej. =o sa+e)o
6hreptiowa przyci-)n'o troch' Eydk.w rze+ielnik.w? czase+
zajrza i znaczniejszy kupiec 8r+ianin$ coraz cz'ciej za)l-dali
kra+nicy? +ia wi'c pan Woodyjowski nieponn- nadziej'$ 1e jeli
+u 7.) i het+an du1szy czas na ko+endzie zosta pozwol-$ owe
zdziczae strony z)oa inn- z czase+ przy%ior- posta. 8%ecnie
%yy to dopiero pocz-tki$ sia jeszcze pozostawao do ro%oty?
dro)i nie %yy jeszcze %ezpieczne? rozwydrzony lud ch'tniej ze
z%.jca+i ni1 z wojskie+ w ko+ityw' wchodzi i za lada przyczyn-
zn.w kry si' w )ardziele skaliste? przez =niestrowe %rody cz'sto
przekraday si' watahy zo1one z Wooch.w$ *ozak.w$ W')rzyn.w$
>atar.w i 7.) wie nie ko)o? te zapuszczay za)ony po kraju$
napadaj-c po tatarsku wsie$ +iasteczka i z)arniaj-c wszystko$ co
si' z)arn- dao? chwili jeszcze nie +o1na %yo w tych stronach
sza%li z r'ki popuci ani +uszkietu na )woBdziu zawiesi$
jednak1e pocz-tek ju1 %y uczyniony i przyszo zapowiadaa si'
po+ylnie. Aajczujniej trze%a %yo nadstawia ucha od wschodniej
strony. 9 =orosze5kowej %owie+ hassy i po+ocniczych cza+%u.w
odryway si' co chwila wi'ksze lu% +niejsze za)ony i podchodz-c
pod ko+endy polskie$ roznosiy raze+ spustoszenie i po1o)' w
okolicy. &le poniewa1 %yy to watahy$ pozornie przynaj+niej na
swoj- tylko r'k' dziaaj-ce$ wi'c +ay ko+endant )ro+i je %ez
o%awy ci-)ni'cia na kraj wi'kszej %urzy$ a nie poprzestaj-c na
oporze$ sa+ szuka ich w stepie tak skutecznie$ 1e z czase+
z%rzydzi najzuchwalszy+ wyprawy. >y+czase+ 7asia
roz)ospodarowywaa si' w 6hreptiowie. 6ieszyo j- niez+iernie owo
1ycie 1onierskie$ kt.re+u ni)dy nie przypatrywaa si' dot-d tak
%lisko/ ruch$ pochody$ powroty z wypraw$ widok je5c.w.
9apowiadaa te1 Woodyjowskie+u$ 1e w jednej przynaj+niej +usi
wzi- udzia? ale ty+czase+ +usiaa poprzestawa na ty+$ 1e
czase+ siadszy na %ach+acika zwiedzaa w towarzystwie +'1a i
pana 9a)o%y okolice 6hreptiowa? szczwali na takich wycieczkach
liszki i dropie? niekiedy %asi.r wychyn- z traw i +kn-
rozo)a+i # to )o )oniono$ a 7asia$ o ile +o)a$ na przedzie$ tu1
za charta+i$ a%y pierwsza dopa z+'czone)o zwierza i z
%andoleciku +u +i'dzy czerwone lepie hukn-. Pan 9a)o%a
naj%ardziej rad polowa z sokoy$ kt.rych kilka par$ %ardzo
doskonaych$ +ieli ze so%- o,icerowie. 7asia towarzyszya +u
tak1e$ a za 7asi- posya pan (icha ukradkie+ kilkunastu ludzi$
a%y %ya po+oc w na)y+ razie$ %o cho w 6hreptiowie wiado+o %yo
zawsze$ co si' na dwadziecia +il wkoo w pustyni dzieje$ jednak
wola pan (icha %y ostro1ny+. Eonierze z ka1dy+ dnie+ kochali
7asi' wi'cej$ %o te1 si' troszczya o ich jado i napitek$
do)l-daa chorych i rannych. Aawet ponury (ellechowicz$ kt.ry na
)ow' ci-)le chorza$ a kt.ry serce twardsze i dziksze +ia od
innych$ rozjania si' na jej widok. Starzy 1onierze rozpywali
si' nad jej kawalersk- ,antazj- i wielk- znajo+oci- rzeczy
1onierskich. # Ldy%y (ae)o Sokoa z%rako # +.wili # ona
+o)a%y ko+end' o%j- i nie 1al %y %yo pod taki+ re)i+entarze+
z)in-. 6zase+ te1 %ywao$ 1e )dy pod nie%ytno Woodyjowskie)o
jaki nieporz-dek w su1%ie si' zdarzy$ %urczaa 7asia 1onierzy
i posuch przed ni- %y wielki$ a przy)an' z jej ust wi'cej
starzy za)o5czykowie do serca %rali ni1 kary$ kt.rych su1%isty
pan (icha za uchy%ienia przeciw dyscyplinie nie szcz'dzi.
Wielka karno panowaa zawsze w ko+endzie$ %o Woodyjowski$ w
szkole ksi'cia <ere+ie)o wychowan$ u+ia trzy+a 1elazn- r'k-
1onierzy$ ale przecie o%ecno 7asi za)odzia jeszcze nieco
dzikie o%yczaje. *a1dy stara si' jej przypodo%a$ ka1dy d%a o
jej wczas i spok.j$ wi'c wystrze)ano si' wzaje+ wszystkie)o$ co
%y je +o)o za+-ci. W chor-)wi lekkiej pana (ikoaja Potockie)o
%yo wielu towarzysz.w$ ludzi %ywaych i dwornych$ kt.rzy chocia1
zdziczeli wr.d ci-)ych wojen i przy).d$ )rzeczn- stanowili
jednak ko+pani'. 6i wraz z o,icera+i spod innych chor-)wi cz'sto
sp'dzali wieczory u pukownika$ opowiadaj-c o dawnych dziejach
i wojnach$ w kt.rych sa+i %rali udzia. Pry+ +i'dzy ni+i trzy+a
pan 9a)o%a. 8n %y najstarszy$ najwi'cej widzia i sia dokaza$
lecz )dy po jedny+ i dru)i+ kielichu zdrze+n- si' w wy)odny+$
o%ity+ sa,iane+ zydlu$ kt.ry u+ylnie dla nie)o stawiano$ w.wczas
za%ierali )os i inni. & +ieli co opowiada$ %yli %owie+ +i'dzy
ni+i tacy$ kt.rzy odwiedzili Szwecj' i (oskw'? %yli tacy$ kt.rzy
+ode lata na Siczy jeszcze przed ch+ielnicczyzn- sp'dzili? %yli$
kt.rzy swe)o czasu w *ry+ie owiec jako niewolnicy strze)li?
kt.rzy w 7achczysaraju studnie$ w niewoli %'d-c$ kopali? kt.rzy
zwiedzili &zj' (niejsz-? kt.rzy po &rchipela)u na )alerach
tureckich wiosowali? kt.rzy w <erozoli+ie czoe+ o )r.%
6hrystusa %ili? kt.rzy dowiadczyli wszelkich przy).d i wszelkich
niedoli$ a przecie jeszcze pod chor-)wie wr.cili %roni do ko5ca
1ycia$ do ostatnie)o tchu tych krain po%rze1nych$ krwi- zlanych.
Ldy w listopadzie wieczory uczyniy si' du1sze$ a od szerokie)o
stepu %yt spok.j$ %o trawy zwi'dy$ w do+u pukownika z%ierano
si' codziennie. Przychodzi pan (otowido$ dow.dca se+en.w$ rode+
;usin$ +-1 chudy jak szczypka$ a du)i jak kopia$ nie+ody ju1$
od dwudziestu przeszo lat z pola nie schodz-cy? przychodzi pan
=ey+a$ %rat owe)o$ kt.ry pana 2%ysza usiek? z ni+i pan
(uszalski$ czek nie)dy +o1ny$ ale kt.ren w rannych latach w
jasyr wzi'ty$ na )alerach tureckich wiosowa$ a wyrwawszy si'
z niewoli$ +aj'tnoci poniecha i z sza%l- w r'ku krzywd swych
+ci si' na (aho+etowy+ ple+ieniu. 7y to ucznik niezr.wnany$
kt.ry czapl' w wysoki+ locie na 1-danie strza- przeszywa.
Przychodzili r.wnie1 dwaj za)o5czykowie$ pan Wil)a z pane+
Aienaszy5ce+$ 1onierze wielcy$ i pan Hro+yka$ i pan 7awdynowicz$
i wielu innych. 6i )dy zaczynali opowiada$ a )'sto sowa+i
rzuca$ widziao si' w ich opowiadaniach cay .w wiat wschodni/
7achczysaraj i Sta+%u$ i +inarety$ i wi-tynie ,aszywe)o
proroka$ i %'kitne wody 7os,oru$ i ,ontanny$ i dw.r suta5ski$
i +rowia ludzkie w ka+ienny+ )rodzie$ i wojska$ i janczar.w$ i
derwisz.w$ i t' ca- szara5cz' straszn-$ a jak t'cza wiec-c-$
przed kt.r- ruskie krainy$ a za ni+i wszystkie krzy1e i kocioy
w caej Curopie osaniaa skrwawiony+i piersia+i ;zeczpospolita.
*r')ie+ zasiadali w o%szernej iz%ie starzy 1onierze$ na ksztat
stada %ocian.w$ kt.re$ z+'czone lote+$ si-d- na jakiej stepowej
+o)ile i wielki+ odzywaj- si' klekote+. Aa ko+inie paliy si'
kody s+olne rzucaj-c rz'siste %laski na ca- iz%'. (odawskie
wino )rzao si' z rozkazu 7asi przy 1arze$ a pachokowie czerpali
je cynowy+i kusztyczka+i i podawali rycerzo+. 9za cian
dochodzio nawoywanie stra1y? wierszcze$ na kt.re skar1y si'
pan Woodyjowski$ )ray w iz%ie$ a czase+ powistywa w szparach
+che+ tkanych wiatr listopadowy$ kt.ry d+uchaj-c z p.nocy$
stawa si' coraz zi+niejszy. W takie to zi+na naj+ilej %yo
siedzie w zacisznej a widnej iz%ie i sucha przy).d rycerskich.
W taki te1 wiecz.r opowiada raz pan (uszalski$ co nast'puje/ #
Aiech Aajwy1szy +a w opiece swojej wi'tej ca- ;zeczpospolit'$
nas wszystkich$ a +i'dzy na+i szcze).lnie jej+o pani- tu
o%ecn-$ )odn- nasze)o ko+endanta +a1onk'$ na kt.rej splendory
lepia nasze spo)l-da nie+al nie)odne. Aie chc' ja w para)on
wchodzi z pane+ 9a)o%-$ kt.re)o przy)ody =ydon' sa+- i jej
wdzi'czny ,raucy+er w najwi'kszy podziw wprawi %y +o)y$ ale )dy
sa+i wapa5stwo 1-dacie casus co)noscere +eos$ nie %'d' si'
oci-)a$ a%y zacnej ko+panii nie u%li1y. W +odoci
odziedziczye+ na 2krainie$ koo >araszczy$ su%stancj' znaczn-.
(iae+ i dwie wioski po +atce w spokojny+ kraju$ wedle <asa$
ale+ w ojcowiBnie rezydowa wola$ 1e to od ordy %li1ej i o
przy)od' atwiej. Pantazja kawalerska ci-)n'a +nie na Sicz$ ale
nie ta+ ju1 %yo po nas? jednak1e w =zikie Pola w ko+panii
niespokojnych duch.w chodzie+ i rozkoszy zaznae+. =o%rze +i
%yo na +aj'tnoci$ to tylko dole)ao +i srodze$ i1 +iae+
liche)o s-siada. 7y to prosty chop spod 7iaocerkwi$ kt.ren z
+odu na Siczy %y$ ta+ si' do szar1y ata+ana kurzeniowe)o
dosu1y i do Warszawy od kosza posowa$ )dzie te1 i uszlachcon
zosta. 9wa on si' =ydiuk. & trze%a wapa5stwu wiedzie$ 1e +y
si' od pewne)o wodza Sa+nit.w wyprowadza+y$ zwane)o (usca$ co po
nasze+u "+ucha" znaczy. Yw (usca po nieszcz'liwych przeciw
;zy+iano+ i+prezach na dw.r 9ie+owita$ syna Piastowe)o$ przy%y$
kt.ren przezwa )o dla wi'kszej wy)ody (uscalski+$ co pote+
poto+no na (uszalskie)o przero%ia. Poczuwaj-c ja si' tedy do
krwi tak zacnej$ z wielk- a%o+inacj- patrzye+ na owe)o =ydiuka.
7o 1e%y szel+a u+ia ten honor$ kt.ren )o spotka$ szanowa i
wi'ksz- doskonao stanu szlacheckie)o nad wszelkie inne uzna$
+o1e %y+ nic nie +.wi. &le on$ zie+i' jako szlachcic trzy+aj-c$
z sa+ej )odnoci jeszcze si' nai)rawa i cz'sto to +.wi/ "9ali
+.j cie5 teraz wi'kszyN *ozak ja %y i *ozakie+ ostan'$ a
szlachectwo i wszystkie wra1e Dachy # ot +nie..." Aie +o)'
wapa5stwu te)o powiedzie$ jakie w ty+ +iejscu )esta plu)awe
czyni$ %o o%ecno jej+o pani z)oa +i na to nie pozwala. &le
pasja trawia +i' dzika i pocz-e+ )o )n'%i. Aie zl-k si'$
czek %y +iay$ z nawi-zk- paci. Aa sza%le %y%y wyszed$
ale+ ja te)o nie chcia +aj-c nikcze+no krwi je)o na uwadze.
9nienawidzie+ )o jak zaraz' i on +nie nienawici- ci)a. ;az
w >araszczy na rynku strzeli do +nie$ o wos nie za%i$ ja zasi'
rozszczepie+ +u )ow' o%uszkie+. =wakro zaje1d1ae+ )o z
dworski+i ludB+i$ dwakro on +nie z hultajstwe+. Aie z+.) +nie$
ale i ja przecie nie +o)e+ +u da rady. 6hciae+ prawe+ przeciw
nie+u czyni # %aM co ta+ za prawa na 2krainie$ w kt.rej jeszcze
)ruzy z +iast dy+i-. *to ta+ hultaj.w skrzyknie$ +o1e o ca-
;zeczpospolit- nie d%a. >ak on czyni %luBni-c w dodatku przeciw
wsp.lnej +atce i wcale na to niepa+i'tny$ 1e ona to do stanu
szlacheckie)o )o podnosz-c$ do piersi ty+ sa+y+ )o przycisn'a$
przywileje +u daa$ z +ocy kt.rych dzier1y zie+i' i t' wolno$
a1 z%ytni-$ kt.rej %y pod 1adny+ inny+ wadanie+ nie za1y.
Ldy%y+y si' to +o)li po s-siedzku spotyka$ pewnie %y +i
ar)u+ent.w nie z%rako$ ale +y si' nie widywali inaczej$ jak z
rusznic- w jedny+$ a )owni- w dru)i+ r'ku. 8diu+ roso we +nie
z ka1dy+ dnie+$ a1e+ po1.k. 6i-)le o ty+ jeno +ylae+$ jako
%y )o schwyta. 6zue+ przecie$ 1e nienawi # to )rzech$ wi'c
chciae+ +u tylko naprz.d za to wyrzekanie si' szlachectwa
%ato)a+i sk.r' zora$ a pote+ odpuciwszy +u wszystkie )rzechy$
jak na prawe)o chrzecijanina przystao$ kaza )o po prostu
zastrzeli. &le Pan 7.) zrz-dzi inaczej.
(iae+ za wsi- pasiek' zacn- i raz poszede+ j- o)l-da. 7yo to
pod wiecz.r. 9a%awie+ ta+ ledwie z dziesi' pacierzy$ a1 tu
cla+or jakowy o uszy +oje uderza. 8%ejrz' si'/ dy+ jako o%ok
nade wsi-. Po chwili lec- ludzie/ 8rdaM ordaM a tu1 za ludB+i #
+a$ powie+ aca5stwuM Strzay lec-$ jako%y deszcz zacina$ i
)dzie nie spojrz'$ %aranie ko1uchy i dia%elskie +ordy ordy5skie.
<a do koniaM Ai+e+ no)- strze+ienia dotkn-$ ju1 +nie z pi' al%o
sze arkan.w chwycio. ;wae+ je przecie1$ silny %ye+... Aec
HerculesM... W trzy +iesi-ce pote+ znalaze+ si' z inny+ jasyre+
za 7achczysaraje+$ we wiosce tatarskiej Suhajdzi) zwanej. Panu
+e+u %yo na przezwisko Sa+a#%ej. 7o)aty %y >atarzyn$ ale
nieludzki i dla niewolnik.w ci'1ki. (usieli+y pod %ato)a+i
studnie kopa i w polu pracowa. 6hciae+ si' wykupi$ +iae+ za
co. Przez pewne)o 8r+ianina pisae+ listy do +oich +aj'tnoci pod
<ase+. Aie wie+$ czyli listy nie doszy$ czy okup w drodze
przej'to$ do$ 1e nic nie przyszo... PowieBli +nie do 6aro)rodu
i na )alery sprzedali. Sia %y o ty+ +iecie opowiada$ od
kt.re)o nie wie+$ je1eli jest wi'ksze i ozdo%niejsze na wiecie.
Dudzi ta+ jako traw w stepie al%o ka+ieni w =niestrze... (ury na
<edykule sro)ie. Wie1a przy wie1y. W )rodzie raze+ z ludB+i psi
si' %-kaj-$ kt.ry+ >urcy krzywdy nie czyni-$ dlate)o wida$ 1e
si' do pokrewie5stwa poczuwaj-$ sa+i psu%rata+i %'d-c... Aie +asz
+i'dzy ni+i innych stan.w$ jeno panowie a niewolnicy$ za nad
po)a5sk- nie +asz ci'1szej niewoli. 7.) wie$ czy to prawda$ ale
tak na )alerach syszae+$ 1e wody ta+tejsze$ jako jest 7os,or
i 9oty ;.)$ kt.ren w )-% +iasta zachodzi$ z ez niewolnik.w
powstay. Aie+ao ta+ i +oich si' polao... Straszna jest
potencja turecka i 1adne+u z potentat.w tak wielu kr.l.w$ jako
sutanowi$ nie podle)a. Sa+i za >urcy powiadaj-$ 1e )dy%y nie
Dechistan 0tak oni +atk' nasz- nazywaj-3$ tedy%y ju1 or%is
terraru+ dawno pana+i %yli. "9a pleca+i Dacha 0powiadaj-3 reszta
wiata w nieprawdzie 1yje$ %o .w 0prawi-3 jako pies przed krzy1e+
le1y$ a nas po r'kach k-sa... 4 +aj- suszno$ %o przecie tak
%yo i tak jest... & +y tu w 6hreptiowie i dalsze ko+endy w
(ohilowie$ w <a+polu$ w ;aszkowie$ c.1 inne)o czyni+yN Sia jest
ze)o w naszej ;zeczypospolitej$ ale przecie tak +yl'$ 1e na+
ow- ,unkcj' i 7.) kiedy policzy$ i ludzie +o1e policz-. &le owo
wraca+ do te)o$ co +i si' przy)odzio. 6i niewolnicy$ kt.rzy na
l-dzie$ w +iastach i po wsiach 1yj-$ w +niejszej j'cz- opresji
od tych$ kt.rzy na )alerach wiosowa +usz-. 7o onych )alernik.w
raz na %rze)u nawy wedle wiosa przykuwszy$ nie odkuwaj- ju1
ni)dy$ ani na noc$ ani na dzie5$ ani na wi'ta # i do +ierci w
a5cuchach 1y ta+ trze%a? a tonieli okr't in pu)na naKali$ to
owi z ni+ raze+ ton- +usz-. Aadzy s- wszyscy$ zi+no ich +rozi$
deszcz +oczy$ ).d )niecie$ a na to nie +asz innej rady$ jeno zy
i praca okrutna$ %o wiosa s- tak wielkie i ci'1kie$ 1e dw.ch
ludzi do jedne)o trze%a..." & +nie przywieBli w nocy i zakuli
posadziwszy naprzeciw jakie)o towarzysza niedoli$ kt.re)o in
tene%ris pozna nie +o)e+. *iedy+ to usysza .w stukot +ota
i dzwonienie kajdank.w # +iy 7o1eM zdawao +i si'$ 1e wieki w
+oj- tru+n' za%ijaj-$ chocia1 i to %y+ wola. (odlie+ si'$ ale
nadzieja w sercu jako%y j- wiatr zwia... <'ki +oje kawadzi
%ato)a+i potu+i$ wi'c przesiedziae+ cicho ca- noc p.ki nie
zacz'o wita.. Spojrz' ja wtedy na te)o$ kto +a ze +n- wiose+
ro%i # <ezu 6hryste +iyM # z)adnijcie aca5stwo$ kto %y
naprzeciw +nieN # =ydiukM Poznae+ )o zaraz$ chocia1 %y )oy$
wychud i %roda urosa +u w pas$ %o ju1 dawniej %y na )alery
zaprzedan... Pocz-e+ si' na nie)o patrze$ on na +nie? pozna
+nie tak1e... Aie +.wili+y do sie%ie nic... 8t$ na co na+ o%u+
przyszoM &le przecie taka jeszcze %ya w nas zawzi'to$ 1e nie
tylko nie powitali+y si' po %o1e+u$ ale uraza %uchn'a w nas jak
po+ie5 i a1 rado chwycia za serce ka1de)o$ 1e i je)o wr.) tak
sa+o cierpie +usi... >e)o1 sa+e)o dnia nawa ruszya w dro)'.
=ziwno %yo z najwi'kszy+ nieprzyjaciele+ za jedno wioso i+a$
z jednej +isy ochapy je$ kt.rych %y psi u nas je nie
chcieli$ jedno tyra5stwo znosi$ jedny+ powietrze+ dycha$ raze+
cierpie$ raze+ paka... Pyn'li+y po Hellesponcie$ a pote+ po
&rchipela)u... 4nsula ta+ przy insuli$ a wszystko w +ocy
tureckiej... 8%a %rze)i tako1... wiat cayM... 6i'1ko %yo. W
dzie5 zn.j niewypowiedziany. So5ce tak pali$ 1e a1 woda zda si'
od nie)o pon-$ a kiedy owe %laski poczn- dr)a i skaka na
,luktach$ rzek%y/ deszcz o)nisty pada. Pot si' z nas la$ a
j'zyk przysycha na+ do podnie%ienia... W nocy zi+no k-sao jak
pies... Pociechy znik-d # nic$ jeno strapienie$ 1al za utracony+
szcz'cie+$ strapienie i +ord')a. Sowa te)o nie wypowiedz-...
W jednej ostoi$ ju1 na zie+i )reckiej$ widzieli+y z pokadu one
sawne ruinas wi-ty5$ kt.re jeszcze Lraeci staro1ytni
wznieli... *olu+na stoi ta+ przy kolu+nie$ jako%y ze zota$ a
to +ar+ur tak po1.k od staroci. Wida za do%rze$ %o to na
wz).rzu na)i+ i nie%o ta+ jako turkus... Pote+ po1e)lowali+y
naok. Peloponezu. =zie5 szed za dnie+$ tydzie5 za ty)odnie+$
+y+y z =ydiu#kie+ sowa do sie%ie nie rzekli$ %o jeszcze hardo
i zawzi'to +ieszkaa w naszych sercach... &le pocz'li+y z
wolna krusze pod r'k- %o1-. 9 trudu i z+iennoci aury )rzeszne
cielsko j'o na+ prawie odpada od koci? rany surowce+ zadane
)noiy si' na so5cu. W nocy +odlili+y si' o +ier. 6o si'
zdrze+n'$ to sysz'$ jako =ydiuk +.wi / "6hryste po+yuj M
Owiataja Preczystaja$ po+yujM daj u+ertyM" 8n te1 sysza i
widzia$ jako+ ja do 7o)arodzicielki i jej =zieci-tka r'ce
wyci-)a... & tu jako%y wiatr +orski uraz' z serca zwiewa...
6oraz +niej$ coraz +niej... W ko5cu$ jake+ nad so%- paka$ to+
i nad ni+ paka. <u1e+y te1 o%a spo)l-dali na sie%ie inaczej...
7aM pocz'li+y so%ie wiadczy. <ak na +nie przyszy poty i
+iertelne znu1enie$ to on sa+ wiosowa? jak na nie)o$ to ja...
Przynios- +is'$ ka1dy uwa1a$ 1e%y i dru)i +ia. &le patrzcie
aca5stwo$ co to natura ludzkaM Po prostu +.wi-c$ +iowali+y si'
ju1$ ale 1aden nie chcia te)o pierwszy powiedzie... Szel+a w
ni+ %ya$ ukrai5ska duszaM... =opiero1 kiedy okrutnie na+ %yo
Ble i ci'1ko$ a +.wili w dzie5$ 1e nazajutrz spotka+y si' z
wenecja5sk- ,lot-. Eywnoci te1 %yo sk-po i wszystkie)o na+
1aowali pr.cz %icza. Przysza noc/ j'czy+y z cicha i # on po
swoje+u$ ja po swoje+u # +odli+y si' jeszcze 1arliwiej? patrz'
ja przy wietle +iesi-ca$ a1 je+u zy ciurkie+ na %rod' lec-.
Wez%rao +i serce$ wi'c +.wi'/ "=ydiuk$ to +y z jednych stron$
odpu+y so%ie winy." <ak to usysza # +iy 7o1eM # kiedy
chopisko nie ryknie$ kiedy si' nie zerwie$ a1 a5cuchy
za%rz'ky. Przez wioso padli+y so%ie w ra+iona$ cauj-c si' i
pacz-c... Aie u+ie+ rzec$ jake+y si' du)o trzy+ali$ %o ta+ ju1
i pa+i' nas odesza$ jeno+y si' trz'li ode kania. >u przerwa
pan (uszalski i co koo oczu palca+i prze%iera pocz-. Aastaa
chwila ciszy$ jeno zi+ny wiatr p.nocny powistywa +i'dzy
%ierwiona+i$ a w iz%ie o)ie5 sycza i wierszcze )ray. 9a czy+
pan (uszalski odsapn- i tak dalej prawi/ # Pan 7.)$ jako si'
oka1e$ po%o)osawi nas i ask' swoj- okaza$ ale na razie
)orzko przypacili+y .w %raterski senty+ent. 8to trzy+aj-c si'
w o%j'ciach popl-tali+y tak a5cuchy$ 1e+y ich odczepi nie
+o)li. Przyszli dozorcy i dopiero nas rozczepili$ ale ka5czu)
wi'cej )odziny wista nad na+i. 7ito nas nie patrz-c )dzie.
Popyn'a krew ze +nie$ popyn'a z =ydiuka$ po+ieszaa si' i
posza jedny+ stru+ienie+ w +orze. AoM Aic toM stare dzieje...
na chwa' %o1-M.. 8d tej pory nie przyszo +i do )owy$ 1e ja od
Sa+nit.w pochodz'$ a on chop %iaocerkiewski$ niedawno
uszlachcon. 4 %rata rodzone)o nie +.)%y+ wi'cej +iowa$ jako+
je)o +iowa. 6ho%y te1 i nie %y uszlachcon$ jedno %y +i %yo #
cho wolae+$ 1e %y. & on$ po stare+u$ jako nie)dy nienawi$
tak teraz +io oddawa z nawi-zk-. >ak- ju1 +ia natur'...
Aazajutrz %ya %itwa. Wenecjanie roze)nali nasz- ,lot' na cztery
wiatry. Aasza )alera$ potrzaskana srodze z kolu%ryn$ zataia si'
przy jakowej pustej wysepce$ po prostu skale z +orza stercz-cej.
>rze%a j- %yo reperowa$ a 1e 1onierze po)in'li i r-k %rako$
+usieli nas rozku i siekiery na+ da. <ako+y tylko na l-d
wysiedli$ spojrz' na =ydiuka$ a u nie)o ju1 to sa+o w )owie$ co
u +nie. "9arazN" # pyta +nie. "9arazM" # +.wi' i nie +yl-c
du1ej$ w e% 6zu%acze)o? wte+ on sa+e)o kapitana. 9a na+i inni
jako po+ie5M W )odzin' sko5czyli+y z >urka+i$ pote+ zadzili+y
jako tako )aler' i siedli na ni- %ez a5cuch.w$ a 7.) +iosierny
kaza wiatro+ przywia nas do Wenecji. 8 1e%rany+ chle%ie
dostali+y si' do ;zeczypospolitej. Podzielie+ si' z =ydiukie+
podjasielsk- su%stancj- i o%a zaci-)n'li+y si' znowu$ 1e%y za
nasze zy i nasz- krew zapaci. Podczas podhajeckiej =ydiuk
poszed na Sicz do Sirki$ a z ni+ raze+ do *ry+u. 6o ta+
wyra%iali i jak znaczn- uczynili dywersj'$ o ty+ aca5stwo wiecie.
W czasie powrotu =ydiuk$ syt ze+sty$ od strzay pole). <a
ostae+ i teraz oto$ ilekro uk naci-)a+$ czyni' to na je)o
intencj'$ a 1e+ ty+ sposo%e+ nieraz ju1 dusz' je)o uradowa$ na
to wiadk.w w tej zacnej ko+panii nie %raknie. >u znowu u+ilk
pan (uszalski i zn.w sycha %yo tylko powist p.nocne)o wiatru
i trzaskanie o)nia. Stary wojownik utkwi wzrok w pon-ce kody
i po du)i+ +ilczeniu tak sko5czy/ # 7y Aalewajko i Qo%oda$
%ya ch+ielnicczyzna$ a teraz jest =orosz? zie+ia z krwi nie
osycha$ k.ci+ si' i %ije+$ a przecie 7.) posia w serca nasze
jakowe se+ina +ioci$ jeno 1e one jako%y w ponnej )le%ie le1-
i dopiero )dy je zy a krew podleje$ dopiero pod uciskie+ i pod
ka5czu)ie+ po)a5ski+$ dopiero w tatarskiej niewoli niespodziane
wydaj- ,rukta. # 6ha+ cha+e+ M # rzek na)le %udz-c si' pan
9a)o%a
(ellechowicz z wolna przychodzi do zdrowia$ ale 1e w podjazdach
jeszcze udziau nie %ra i siedzia za+kni'ty w iz%ie$ przeto
nikt so%ie ni+ )owy nie zaprz-ta$ )dy na)le zaszed wypadek$
kt.ry zwr.ci na5 powszechn- uwa)'. 8to *ozacy pana (otowidy
chwycili >atara$ dziwnie jako koo stanicy +yszkuj-ce)o$ i
przyprowadzili )o do 6hreptiowa. Po doraBny+ z%adaniu je5ca
pokazao si'$ i1 %y to Dipek$ ale z tych$ kt.rzy niedawno su1%y
i siedzi%y w ;zeczypospolitej porzuciwszy$ pod wadz' suta5sk-
si' udali. Przy%ywa on z ta+tej strony =niestru i +ia ze so%-
listy od *ryczy5skie)o do (ellechowicza. Pan Woodyjowski
zaniepokoi si' ty+ %ardzo i zaraz zwoa starszyzn' na narad'. #
(oci panowie # rzek # wiecie do%rze$ jako wielu Dipk.w$ nawet
z takich$ kt.rzy od niepa+i'tnych lat na Ditwie$ i tu na ;usi
siedzieli$ teraz do ordy przeszo$ zdrad- si' za do%rodziejstwa
;zeczypospolitej wywdzi'czaj-c. 8w.1 suszna jest/ wszystki+ nie
naz%yt u,a i %aczny+ okie+ na uczynki ich po)l-da. (a+y i tu
chor-)iewk' lipkowsk-$ sto pi'dziesi-t koni do%rych licz-c-$
kt.rej (ellechowicz przywodzi. >e)o (ellechowicza ja nie od dawna
zna+? wie+ jeno to$ 1e )o het+an za zna+ienite usu)i setnikie+
uczyni i tu +i )o z ludB+i przysa. =ziwno +i te1 %yo$ 1e )o
nikt z wasz+oci.w dawniej$ przed je)o do su1%y wst-pienie+$ nie
zna i o ni+ nie sysza... Ee )o Dipkowie nasi nad +iar' +iuj-
i lepo suchaj-$ to so%ie +'stwe+ je)o i sawny+i akcja+i
tu+aczye+$ ale i oni pono nie wiedz-$ sk-d on jest i co za
jeden. Aie podejrzewae+ )o dot-d o nic ani+ te1 wypytywa na
poleceniu het+a5ski+ poprzestaj-c$ chocia1 on jakow- taje+nic-
si' osania. ;.1ne ludzie +iewaj- hu+ory$ a +nie do niczyje)o
nic$ %yle ka1den su1%' peni. 8to jednak ludzie pana (otowidy
zowili >atarzyna$ kt.ry list od *ryczy5skie)o do (ellechowicza
przywi.z$ a nie wie+$ czy wacio+ wiado+o$ kto jest *ryczy5skiN
# <ak1eM # rzek pan Aienaszyniec. # *ryczy5skie)o znae+
oso%icie$ a teraz )o wszyscy ze zej sawy znaj-. # ;aze+e+y
do szk.... #zacz- pan 9a)o%a$ ale uci- na)le$ po+iarkowawszy$
1e w taki+ razie *ryczy5ski +usia%y +ie dziewi'dziesi-t lat$
a w taki+ wieku ludzie zwykle ju1 nie wojuj-. # *r.tko +.wi-c #
rzek +ay rycerz # *ryczy5ski >atar polski. 7y on pukownikie+
jednej z naszych lipkowskich chor-)wi$ za czy+ ojczyzn' zdradzi
i do do%rudzkiej ordy przeszed$ )dzie jako syszae+$ wielkie
+a znaczenie$ %o ta+ si' wida spodziewaj-$ 1e on i reszt' Dipk.w
na po)a5sk- stron' przeci-)nie. 9 taki+ to czowiekie+
(ellechowicz w praktyki wchodzi$ a najlepszy+ dowode+ ten list$
kt.re)o tenor jest nast'puj-cy. >u +ay pukownik rozwin- karty
listu$ uderzy po nich wierzche+ doni i czyta pocz-/ "Wielce
+iy duszy +ojej %racieM Posaniec tw.j dosta si' do nas i pis+o
odda..." # Po polsku piszeN # przerwa pan 9a)o%a.
# *ryczy5ski$ jako wszyscy nasi >atarzy$ jeno po rusi5sku i po
polsku u+ia # odrzek +ay rycerz # a (ellechowicz te1 pewnie
po tatarsku nie u)ryzie. Suchajcie wasz+ociowie nie
przerywaj-c/ "..i pis+o odda$ 7.) sprawi$ 1e wszystko %'dzie
do%rze i 1e doka1esz$ cze)o zechcesz. (y si' tu z (orawski+$
&leksandrowicze+$ >arasowski+ i Lrocholski+ cz'sto naradza+y$ a
do innych %raci pisuje+y$ rady ich tak1e zasi')aj-c nad sposo%e+$
jako%y to$ cze)o ty$ +iy$ chcesz$ jak najpr'dzej sta si' +o)o.
Ee za na zdrowiu$ jako nas wie dosza$ szwank poni.s$ przeto
czowieka posya+$ a%y ci'$ +iy$ oczy+a ujrza i pociech' na+
przyni.s. >aje+nicy pilno przestrze)aj$ %o %ro5 7.)$ a%y za
wczenie si' wydao. Aiech 7.) roz+no1y pokolenie twoje jako
)wiazdy na nie%ie. *ryczy5ski" Pan Woodyjowski sko5czy i pocz-
oczy+a wodzi po o%ecnych$ a )dy +ilczeli ci-)le$ pilnie wida
tre pis+a rozwa1aj-c$ rzek/ # >arasowski$ (orawski$ Lrocholski
i &leksandrowicz$ wszystko to dawni rot+istrze tatarscy i
zdrajcy. # >o sa+o Poturzy5ski$ >worowski i &durowicz # doda pan
Snitko. # 6o aca5stwo o ty+ licie +.wicieN
# 9drada jawna? tu nie +a nad czy+ deli%erowa # rzek pan
(uszalski. # Po prostu w-chaj- si' z (ellechowicze+$ a%y i
naszych Dipk.w na ich stron' przeprowadzi$ a on si' z)adza. #=la
7o)a M co za periculu+ dla caej ko+endy # zawoao kilka )os.w.
# >o1 Dipkowie dusz' za (ellechowicza %y oddali i jak on i+
rozka1e$ to w nocy nas napadn-. # Aajczarniejsza zdrada pod
so5ce+M # woa pan =ey+a.
# 4 sa+ het+an te)o (ellechowicza setnikie+ uczyniM # rzek pan
(uszalski. # Panie Snitko # ozwa si' 9a)o%a # co+ +.wi$ kiedy+
(ellechowicza o%aczyN 6zy+ wapanu nie powiedzia$ 1e rene)at
i zdrajca oczy+a te)o czowieka patrzyN HaM do +i na nie)o %yo
spojrzeM Wszystkich +.) oszuka$ ale nie +nieM Powt.rz wa
+oje sowa$ panie Snitko$ nic nie z+ieniaj. Aie powiedzia1e+$
i1 to jest zdrajcaN Pan Snitko wsun- no)i pod aw' i skoni
)ow'.
# Podziwia istotnie nale1y przenikliwo wasz+o pana$ chocia1$
co prawda$ to nie pa+i'ta+$ 1e%y )o wasz+o pan zdrajc- nazwa.
Powiedziae tylko wasz+o pan$ i1 +u wilkie+ z oczu patrzy. #
HaM wi'c acan utrzy+ujesz$ 1e pies zdrajca$ a wilk nie zdrajca$
1e wilk nie uk-si r'ki$ kt.ra )o )adzi i je +u dajeN Wi'c to
pies zdrajcaN (o1e wapan jeszcze i (ellechowicza %'dziesz
%roni$ a nas wszystkich zdrajca+i uczyniszN... Skon,undowany w
ten spos.% pan Snitko otworzy szeroko oczy i usta i tak zdu+ia$
1e sowa przez czas jaki prze+.wi nie +.). >y+czase+ pan
(uszalski$ kt.ry pr'dkie +ia zdanie$ zaraz rzek/ # Aaprz.d
nale1y na+ Panu 7o)u podzi'kowa$ i1 tak niecne praktyki si'
odkryy$ a pote+ szeciu dra)an.w wyko+enderowa z (ellechowicze+
i kul- w e%M # Pote+ tylko inne)o setnika +ianowa # doda pan
Aienaszyniec. # 9drada tak jawna$ 1e i po+yki %y nie +o1e. Aa
to Woodyjowski /
# Aaprz.d nale1y (ellechowicza wy%ada$ a pote+ panu het+anowi
o tych praktykach da+ zna$ %o jako +nie pan 7o)usz z 9i'%ic
powiada$ wielce Dipkowie panu +arszakowi koronne+u na sercu
le1-. # &le waszej +oci # rzek zwracaj-c si' do +ae)o rycerza
pan (otowido # cakowita wz)l'de+ (ellechowicza przysu)uje
inkwizycja$ )dy1 on ni)dy towarzysze+ nie %y. # (oje prawo zna+
# odpar Woodyjowski # i nie potrze%ujesz +i )o wapan
przypo+ina. Wte+ inni pocz'li woa
# Aiech1e na+ stanie do oczu .w taki syn$ .w przedawczyk i
zdrajcaM Lro+kie woania z%udziy pana 9a)o%'$ kt.ren %y si'
nieco zdrze+n-$ co +u si' ju1 ustawicznie przytra,iao? wi'c
przypo+nia so%ie pr'dko$ o czy+ %ya +owa$ i rzek/ # Aie$ panie
Snitko$ +iesi-c si' w klejnociku zatai$ ale dowcip wapanowy
jeszcze si' lepiej zatai$ %o i ze wiec- nikt )o nie znajdzie.
(.wi$ 1e pies$ canis ,idelis$ zdrajca$ a wilk nie zdrajcaM
Pozw.l asindziejM wapan ju1 zupenie w pi'tk' )oniszM Pan Snitko
podni.s oczy do nie%a na znak$ jak niewinnie cierpi$ ale nie
chcia sprzeczk- dra1ni staruszka$ a wte+ te1 Woodyjowski kaza
+u i po (ellechowicza$ wi'c wyszed spiesznie$ kontent$ 1e ty+
sposo%e+ wy+kn- si' +o1e. Po chwili wr.ci prowadz-c +ode)o
>atara$ kt.ren widocznie nic o zowieniu Dipka jeszcze nie
wiedzia$ %o wszed +iao. S+a)a i pi'kna je)o twarz wy%lada
wielce$ ale zdr.w ju1 %y i )owy nawet nie o%wi-zywa chusta+i$
tylko j- przykrywa kry+k- z czerwone)o aksa+itu. 8czy wszystkich
wpatrzone %yy w nie)o jak w t'cz'$ on za skoni si' +ae+u
rycerzowi do nisko$ reszcie ko+panii do hardo. #
(ellechowiczM # rzek Woodyjowski utkwiwszy w >atara %ystre swe
Brenice # czy znasz pukownika *ryczy5skie)oN Przez twarz
(ellechowicza przelecia cie5 na)y i )roBny. # 9na+M # odrzek.
# 6zytajM # rzek +ay rycerz podaj-c +u list znaleziony przy
Dipku. (ellechowicz pocz- czyta i ni+ sko5czy$ spok.j wr.ci
+u na lica. # 6zeka+ rozkazu # rzek zwracaj-c list.
# <ak dawno zdrad' za+ierzye i jakich +asz tu w 6hreptiowie
wsp.lnik.wN # >o+ o zdrad' oskar1onN
# 8dpowiadaj$ nie pytajM # rzek )roBnie +ay rycerz.
# 9a czy+ taki da+ respons/ zdrady nie za+ierzye+$ wsp.lnik.w
nie +iae+? a jeli+ +ia$ to takich$ kt.rych wapanowie s-dzi
nie %'dziecie. 2syszawszy to 1onierze pocz'li z)rzyta i zaraz
kilka )roBnych )os.w ozwao si'/ # Pokorniej$ psi synu$
pokorniejM Przed )odniejszy+i od sie%ie stoiszM Aa to
(ellechowicz pocz- spo)l-da na nich wzrokie+$ w kt.ry+
%yszczaa chodna nienawi. # Wie+$ co+ panu ko+endantowi
powinien$ jako zwierzchnoci +ojej# odrzek kaniaj-c si'
powt.rnie Woodyjowskie+u # wie+ i to$ 1e+ od wapan.w ta5szy$
dlate)o ich ko+panii nie szuka+? wasza +io 0tu zwr.ci si'
zn.w do +ae)o rycerza3 pytaa +nie o wsp.lnik.w? +a+ ich w +ojej
ro%ocie dw.ch/ jeden jest pan podstoli nowo)rodzki$ 7o)usz$ a
dru)i pan het+an wielki koronny. 2syszawszy te sowa zdu+ieli
si' wszyscy %ardzo i przez chwil' panowao +ilczenie$ na koniec
pan Woodyjowski w-sika+i ruszy i spyta/ # <ak1e toN
# >aki+ sposo%e+ # odrzek (ellechowicz # 1e wprawdzie
*ryczy5ski$ (orawski$ >worowski$ &leksandrowicz i wszyscy inni
do ordy przeszli i sia ju1 ze)o ojczyBnie uczynili$ ale
szcz'cia w nowej su1%ie nie znaleBli. (o1e te1 i su+ienie ich
ruszyo$ do$ 1e i+ si' i su1%a$ i +iano zdrajc.w przykrzy. Pan
het+an do%rze o ty+ wie i panu 7o)uszowi$ a tak1e i panu
(yliszewskie+u poleci na powr.t ich pod chor-)wie
;zeczypospolitej spraktykowa$ pan 7o)usz za +nie do te)o u1y
i porozu+iewa +i si' z *ryczy5ski+ rozkaza. (a+ w kwaterze
listy od pana 7o)usza$ kt.re okaza +o)'$ a kt.ry+ lepiej od
+oich s.w wasza +io uwierzysz. # 4dB z pane+ Snitk- po owe
listy i przynie je natych+iast. (ellechowicz wyszed.
# (oci panowie # rzek pr'dko +ay rycerz # wielce+y pono te)o
1onierza z%yt rychy+ pos-dzenie+ pokrzywdzili$ %o jeli on te
listy +a i prawd' +.wi #a poczyna+ +yle$ 1e tak jest # tedy to
nie tylko kawaler akcja+i wojenny+i wsawiony$ ale czowiek na
do%ro ojczyzny czuy$ i na)roda$ nie krzywe s-dy$ powinna )o za
to spotka. =la 7o)aN >rze%a to %'dzie pr'dko naprawiM 4nni
po)r-1eni %yli w +ilczeniu$ nie wiedz-c$ co rzec$ pan 9a)o%a za
przy+kn- oczy i ty+ raze+ udawa$ 1e drze+ie. >y+czase+ wr.ci
(ellechowicz i poda Woodyjowskie+u list 7o)usza. (ay rycerz
pocz- czyta$ co nast'puje/ "9e wszystkich stron sysz'$ 1e
niko)o nad ci' przydatniejsze)o do takiej posu)i nie +a$ a to
dla dziwnej +ioci$ kt.r- oni kZto%ie pon-. Pan het+an )ot.w
i+ prze%aczy i prze%aczenie ;zeczypospolitej na si' %ierze. 9
*ryczy5ski+ si' zno jako najcz'ciej przez ludzi pewnych i
prae+iu+ +u o%iecuj. >aje+nic' pilnie o%serwuj$ %o dla 7o)a$
z)u%i%y ich wszystkich. Panu Woodyjowskie+u jedne+u arcana
dywul)owa +o1esz$ %o to tw.j zwierzchnik i sia uatwi ci
potra,i. >rudu i starania nie 1auj %acz-c$ 1e ,inis coronat
opus$ i %-dB pewien$ 1e za ow- 1yczliwo +atka nasza r.wn- ci
+ioci- na)rodzi." # 8t +i na)rodaM # +rukn- ponuro +ody
>atar.
# Aa +iy 7.)M cze+u1e niko+u sowe+ nie wspo+niaN #zakrzykn-
Woodyjowski. # Waszej +ioci chciae+ wszystko powiedzie$ ale+
nie +ia jeszcze kiedy$ %o+ po owy+ szwanku chorowa? przed
ich+ocia+i 0tu (ellechowicz zwr.ci si' ku o,icero+3 +iae+
taje+nic' nakazan-$ kt.ren nakaz +ilczenia zechcesz pewnikie+
wasza +io teraz zn.w ich+ocio+ wyda$ a%y ta+tych nie z)u%i.
# =owody twojej cnoty s- tak oczywiste$ 1e i lepy %y i+
zaprzeczy nie +.) # rzek +ay rycerz. # ProwadB dalej dzieo
z *ryczy5ski+. Eadnej przeszkody +ie w ty+ nie %'dziesz$ chy%a
po+oc$ na co ci +oj- r'k'$ jako zacne+u kawalerowi$ daj'.
PrzyjdB1e dzi do +nie na wieczerz'. (ellechowicz ucisn- podan-
+u r'k' i skoni si' po raz trzeci. 9 k-t.w ruszyli si' ku nie+u
i inni o,icerowie +.wi-c/ # >o+y si' na to%ie nie poznali$ ale
nie u+knie ci dzi r'ki$ kto cnot' kocha. Decz +ody Dipek
wyprostowa si' na)le i przechyli w ty )ow' jak ptak drapie1ny
dzio%a )otowy. # Przed )odniejszy+i stoj' # rzek.
Po czy+ wyszed z iz%y.
2czynio si' )warno po je)o wyjciu. "Aic dziwne)o # +.wili
+i'dzy so%- o,icerowie # %urzy +u si' jeszcze serce o to
pos-dzenie$ ale to +inie. >rze%a na+ inaczej )o traktowa.
Pantazj- +a on prawdziwie kawalersk-M Wiedzia het+an$ co ro%iM
=ziwy si' dziej-$ no$ noM..." Pan Snitko triu+,owa po cichu i
w ko5cu nie +.) wytrzy+a$ lecz z%li1ywszy si' do pana 9a)o%y$
skoni +u si' i rzek/ # Pozw.l wasz+o pan$ a tak i .w wilk
nie zdrajca...
# Aie zdrajcaN # odpar 9a)o%a # zdrajca$ jeno cnotliwy zdrajca$
%o nie nas$ ale ord' zdradza... Aie tra wapan nadziei$ panie
Snitko$ %'d' si' co dzie5 +odli za waci dowcip$ +o1e si' =uch
Owi'ty zlitujeM 7asia cieszya si' wielce$ )dy jej pan 9a)o%a
o caej sprawie opowiedzia$ %o +iaa dla (ellechowicza
1yczliwo i lito. # >rze%a # +.wia # a%y+y o%oje z (ichae+
na pierwsz- nie%ezpieczn- ekspedycj' u+ylnie z ni+ pojechali$
%o ty+ sposo%e+ najlepiej +u u,no oka1e+. &le +ay rycerz
pocz- )adzi po r.1owej twarzy 7ak' i odrzek/ # 8$ +ucho
utrapiona$ znaj- ci'M Aie o (ellechowicza ani o u,no ci chodzi$
jeno %y ci si' chciao w step lecie i %itwy za1yM Aic z te)o...
>o rzekszy pocz- j- raz po razu caowa w usta.
# (ulier insidiosa estM # rzek z powa)- 9a)o%a.
>y+czase+ (ellechowicz siedzia z owy+ przysany+ Dipkie+ w
swojej kwaterze i roz+awiali po cichu. Siedzieli tak %lisko
sie%ie$ 1e prawie czoe+ w czoo. *a)anek z %aranie)o oju pon-
na stole$ rzucaj-c 1.te %laski na twarz (ellechowicza$ kt.ra
%ya +i+o caej swej pi'knoci po prostu straszna$ taka +alowaa
si' w niej zawzi'to$ okrucie5stwo i dzika rado. # Hali+$
suchajM # szepta (ellechowicz.
# C,,endi # odrzek posaniec.
# Powiedz *ryczy5skie+u$ 1e +-dry$ %o w pi+ie nie %yo nic$ co
%y +nie +o)o z)u%i. Powiedz +u$ 1e +-dry. Aiech ni)dy wyraBniej
nie pisuje... 8ni +i teraz %'d- jeszcze %ardziej u,ali...
wszyscyM sa+ het+an$ 7o)usz$ (yliszewski$ tutejsza ko+enda #
wszyscyM SyszyszN Aiech ich +.r wydusiM # Sysz'$ e,,endi. # &le
naprz.d w ;aszkowie +usz' %y$ a pote+ tu wr.ci.
# C,,endi$ +ody Aowowiejski ci' pozna.
# Aie pozna. Widzia +nie ju1 pod *alnikie+$ pod 7racawie+ i nie
pozna. Patrzy we +nie$ %rwi +arszczy$ ale nie poznaje. 8n +ia
pi'tnacie lat$ jak z do+u uciek. 8+ razy zi+a od te)o czasu
stepy pokrya. 9+ienie+ si'. Stary %y +nie pozna$ ale +ody nie
pozna... 9 ;aszkowa da+ ci zna. Aiech *ryczy5ski %'dzie )ot.w
i %lisko si' trzy+a. 9 perkua%a+i +usicie porozu+ienie +ie. W
<a+polu tak1e nasza chor-)iew jest. 7o)uszowi w+.wi'$ 1e%y u
het+ana ordynans dla +nie do ;aszkowa wyro%i$ 1e sta+t-d atwiej
+i %'dzie *ryczy5skie)o praktykowa. &le tu +usz' wr.ci...
+usz'M... Aie wie+$ co si' zdarzy$ jako si' uo1y... 8)ie5 +i'
pali$ w nocy sen ode +nie ucieka... Ldy%y nie ona$ %y%y+
z+ar... # 7o)osawione jej r'ce.
War)i (ellechowicza pocz'y si' trz- i pochyliwszy si' jeszcze
%li1ej ku Dipkowi$ j- szepta jako%y w )or-czce/ # Hali+M
%o)osawione jej r'ce$ %o)osawiona )owa$ %o)osawiona
zie+ia$ po kt.rej chodzi$ syszysz$ Hali+M Powiedz ta+ i+$ 1e+
ju1 zdr.w# przez ni-...
*si-dz *a+i5ski$ za +odych lat 1onierz i kawaler wielkiej
,antazji$ siedzia pod staro w 2szycy i para,i' restaurowa.
&le 1e koci. %y w z)liszczach$ a para,ian %rako$ zaje1d1a
.w pro%oszcz %ez owieczek do 6hreptiowa i po caych ty)odniach
ta+ przesiaduj-c$ rycerstwo po%o1ny+i nauka+i %udowa.
Wysuchawszy wi'c z uwa)- opowieci pana (uszalskie)o$ w kilka
wieczor.w p.Bniej tak ozwa si' do z)ro+adzonych/ # Du%ie+ ja
zawsze sucha takowych opowiada5$ w kt.rych 1aosne przy)ody
szcz'liwy sw.j koniec +aj-$ )dy1 widoczna z nich$ 1e ko)o %o1a
r'ka piastuje$ te)o z owczych o%ie1y wyzu ka1de)o czasu potra,i
i cho%y z *ry+u pod spokojny dach zaprowadzi. =late)o niech
ka1dy z waci.w raz na zawsze to so%ie zakonotuje$ i1 dla Pana
7o)a nie +asz nic niepodo%ne)o$ i niech1e w najci'1szych nawet
ter+inach u,noci w je)o +iosierdzie nie traci. 8t$ co jestM
6hwali si' to panu (uszalskie+u$ 1e proste)o czeka %ratersk-
+ioci- pokocha. Przykad te)o da na+ sa+ 9%awiciel$ kt.ry z
kr.lewskiej krwi pochodz-c$ przecie prostak.w kocha$ wielu z
nich apostoa+i +ianowa i do pro+ocji i+ dopo+.)$ tak 1e owi
teraz w senacie nie%ieski+ zasiadaj-. Decz co insze)o jest +io
prywatna$ a co insze)o )eneralna jednej nacji ku dru)iej$ kt.r-
to )eneraln- pan nasz 9%awiciel nie +niej pilnie o%serwowa
nakaza. & )dzie onaN *iedy$ czeku$ roz)l-dniesz si' po wiecie$
to taka wsz'dy zawzi'to w sercach$ jako%y ludzie dia%elskich$
nie %oskich przykaza5 suchali. # (.j je)o+o # odrzek pan
9a)o%a # trudno nas przekonasz$ a%y+y >urczyna$ >atara lu%
innych %ar%ar.w +iowa +ieli$ kt.ry+i i sa+ Pan 7.) z)oa
%rzydzi si' +usi. # =o te)o ja waci nie na+awia+$ jeno to
utrzy+uj'$ 1e dzieci eiusde+ +atris kocha si' powinny$ a ow.1
za+iast te)o od ch+ielnicczyzny$ czyli od trzydziestu lat$
wszystkie te kraje z krwi nie osychaj-. # & z czyjej winyN # *to
si' pierwszy do niej przyzna$ te+u pierwsze+u 7.) j- odpuci. #
<e)o+o dzi szatki duchowne nosisz$ a za +odu %ijae
re%elizant.w$ jako+y syszeli$ wcale niez)orzej... #7ijae+$ %o+
%y powinien$ jako 1onierz$ i nie to +.j )rzech$ ale to$ 1e+ ich
przy ty+ jako zarazy nienawidzi. (iae+ swoje prywatne racje$
o kt.rych nie %'d' wspo+ina$ %o to dawne czasy i rany owe
zaschy. W ty+ si' kaja+$ 1e+ nad powinno czyni. (iae+ pod
swoj- ko+end- sto ludzi z chor-)wi pana Aiewodowskie)o i cz'sto
luze+ chodz-c$ z ni+i+ pali$ cina$ wiesza... Wasz+ociowie
wiecie$ jakie to %yy czasy. Palili i cinali >atarzy przez
6h+iela na po+oc wezwani$ palili+y i cinali +y. *ozactwo te1
wod' a zie+i' tylko wsz'dy zostawiao$ )orszych jeszcze
dopuszczaj-c si' od nas i od >atar.w okrucie5stw. Aie +asz nic
straszniejsze)o nad wojn' do+ow-... 6o to %yy za czasy$ te)o
nikt nie wypowie$ do$ 1e +y i oni %yli+y do ps.w
wciekych ni1 do ludzi podo%niejsi... ;az dano zna do naszej
ko+endy$ 1e hultajstwo pana ;usieckie)o w je)o ,ortalicji o%le)a.
Posano +nie z +oi+i ludB+i na ratunek. Przyszede+ za p.Bno.
Portalicja %ya ju1 z zie+i- zr.wnana. Aapade+ jednak na
chopstwo pijane i znacznie wyci-e+$ cz' si' tylko w z%o1u
zataia? tych kazae+ 1ywce+ %ra$ %y ich dla przykadu o%wiesi.
&le )dzieN Qatwiej %yo za+ierzy ni1 dokona/ w caej wsi nie
zostao ani jedne)o %udynku$ ani jedne)o drzewa$ nawet hrykowe
)rusze na +iedzach sa+otnie stoj-ce %yy pocinane. Aie +iae+
czasu szu%ienicy stawia? lasu te1$ jako to w kraju stepowy+$
ni)dzie w po%li1u. 6o ro%iN 7ior' ja +oich je5c.w i id'. <u1 te1
przecie znajd' )dzie jaki d'%czak rosochaty. 4d' +il'$ id' dwie #
step i step$ cho kul- potoczy. >ra,ia+y wreszcie na lady
jakiej wioski$ %yo to pod wiecz.r? patrz'$ o)l-da+ si'/ tu i
owdzie kupa w')li$ a zreszt- siwy popi.? znowu nicM Aa wz).rku
+aluchny+ krzy1 przecie zosta$ du1y$ d'%owy$ niedawno wida
uczyniony$ %o drzewo nic jeszcze nie sczerniao i wiecio si'
przy zorzy$ jako%y z o)nia. 6hrystus %y na ni+ z %lachy wyci'ty
i tak wanie po+alowany$ 1e dopiero z %oku zaszedszy i cienko
%lachy widz-c poznae$ i1 nieprawdziwe ciao wisi? ale z przodu
twarz +ia jako%y 1yw-$ od %oleci jeno nieco przy%lad-$ i
cierniow- koron'$ i oczy do ).ry podniesione z okrutny+ s+utkie+
i 1aoci-. Ldy+ tedy ujrza .w krzy1$ +i)n'a +i przez )ow'
+yl/ "8t drzewo$ insze)o nie +asz" # ale+ si' zaraz zl-k. W
i+i' 8jca i SynaM na krzy1u ich nie %'d' wieszaM &le
zrozu+iae+$ 1e uciesz' oczy 6hrystusowe$ )dy w je)o o%licznoci
ka1' tych$ kt.rzy tyle krwi niewinnej przelali$ pocina$ i +.wi'
tak/ "Panie +iy$ niech1e ci si' zdaje$ 1e to owi Eydowinowie$
kt.rzy cie%ie na krzy1 przy%ili$ %o ci od nich nie lepsi." Wte+
kazae+ ich po jedne+u porywa$ na +o)ik' pod krzy1 podprowadza
i cina. 7yli +i'dzy ni+i starzy$ siwi chopi i pachol'taM
Pierwszy tedy$ kt.re)o przyprowadzono$ +.wi/ "Przez +'k' Pa5sk-$
przez te)o1 6hrysta$ po+iuj panieM" & ja na to/ "Po szyi )oM"
=ra)on ci- i ci-... Przyprowadzono dru)ie)o$ ten to sa+o/
"Przez te)o 6hrystusa +iosierne)o po+iujM" & ja zn.w/ "Po szyi
)oM" >o sa+o z trzeci+$ czwarty+$ pi-ty+? %yo ich czternastu$
a ka1dy +i' przez 6hrystusa zaklina... <u1 i zorze z)asy$
)dy+y sko5czyli. *azae+ ich poo1y kr')ie+ koo st.p krzy1a...
Lupi M (ylae+$ 1e ty+ widokie+ Syna <edyne)o udelektuj'$ oni
za ruchali czas jaki to r'ka+i$ to no)a+i$ czase+ rzuci si'
kt.ry jako ry%a z wody wyj'ta$ ale kr.tko te)o %yo? nie%awe+
wi)or opuci ich ciaa i le1eli wianuszkie+ cicho. Ee to ju1
cie+no uczynia si' zupena$ postanowie+ zosta na nocle)$
chocia1 o)nisk nie %yo z cze)o rozpali. Aoc 7.) da ciep-$
wi'c +oi ludzie radzi pokadli si' na derach$ ja za poszede+
so%ie jeszcze pod krzy1$ u n.1ek 6hrystusowych zwyczajne pacierze
od+.wi i +iosierdziu je)o si' poleci. & +ylae+$ 1e +odlitwa
+oja ty+ wdzi'czniej zostanie przyj'ta$ 1e +i# dzie5 zeszed w
pracy i w takich uczynkach$ kt.re za zasu)' so%ie po czytywae+.
6z'sto si' utrudzone+u 1onierzowi przytra,ia$ 1e pocz-wszy
wieczorne pacierze$ unie. >ra,io si' to i +nie. =ra)oni widz-c$
jako+ kl'cza z )ow- opart- o krzy1$ rozu+ieli$ 1e+ si' w
po%o1nych roz+ylaniach zatopi$ i 1aden +i ich przerywa nie
chcia? +oje oczy za zaraz si' przy+kn'y i sen dziwny zeszed
na +nie od te)o krzy1a. Aie powie+$ 1e +iae+ widzenie$ %o+ )o
i %y$ i jeste+ nie)odzien$ ale pi-c twardo$ widziae+ jako%y
na jawie ca- +'k' Pa5sk-... Aa widok tedy opresji 7aranka
niewinne)o skruszao we +nie serce$ luzy puciy +i si' z oczu
i 1ao zdj'a +nie niez+ierna/ "Panie # +.wi' # +a+ oto )ar
do%rych pachok.w/ chceszli widzie$ co nasza jazda$ ski5 jeno
)ow-$ a ja tych takich syn.w$ twoich kat.w$ w +i) na sza%lach
roznios'." Dedwie+ to rzek$ zniko +i wszystko z oczu$ zosta
tylko sa+ krzy1$ a na ni+ 6hrystus krwawy+i za+i pacz-cy...
8%ej+uj' ja wi'c podn.1ek drzewa wi'te)o i te1 locha+. <ak to
du)o trwao$ nie wie+$ ale po owy+ czasie$ uspokoiwszy si'
nieco$ zn.w rzekn'/ "Panie$ PanieM przecz1e wr.d zatwardziaych
Eydowin.w nauk' twoj- wi't- opowiadaN Ee%y %y z Palestyny do
naszej ;zeczypospolitej przyszed$ pewnie nie %yli%y+y ci' na
krzy1 przy%ijali$ ale wdzi'cznie przyj'li$ wszelaki+ do%re+
o%darzyli i indy)enat ci dali dla ty+ wi'ksze)o twojej %oskiej
chway po+no1enia. 6ze+u tak nie uczyni$ o PanieN" ;zekszy
podniose+ oczy ku ).rze 0we nie to zawsze %yo$ pa+i'tajcie
aca5stwo3 i c.1 widz'N 8to Pan nasz spo)l-da na +nie surowie$
%rwi +arszczy i na)le wielki+ )ose+ tak odrzecze/ ">anie teraz
wasze szlachectwo$ %o je czas.w wojny szwedzkiej ka1dy yk +.)
kupi? ale +niejsza z ty+M Warcicie sie%ie wzaje+ i wy$ i
hultajstwo$ a jedni i drudzy )orsicie od Eydowin.w$ %o wy +i'
tu co dzie5 na krzy1 przy%ijacie... 9ali+ to nie nakaza +ioci
nawet dla nieprzyjaci. i prze%aczania win$ a wy$ jako%y wcieke
zwierza$ wn'trznoci tar)acie so%ie wzaje+. Aa co ja patrz-c +'k'
nieznon- cierpi'. >y za sa+$ kt.ry +nie chcia od%ija$ a
pote+ do ;zeczypospolitej zaprasza$ c.1e uczyniN 8to trupy tu
naok. krzy1a +e)o le1- i krew o%ryz)aa +u podn.1e$ a przecie
%yli +i'dzy ni+i niewinni$ pachol'ta +ode$ al%o ludzie
zalepieni$ kt.rzy roz)arni'cia nijakie)o nie +aj-c za inny+i
jako )upie owce poszli. (ia1e nad ni+i +iosierdzie$ s-dzi1e
ich przed +ierci-N AieM *azae ich wszystkich pocina i
jeszcze +yla$ 1e +nie ty+ ucieszysz. 9aprawd'$ co insze)o jest
karci i kara$ tak jako ojciec syna karze$ tak jako starszy %rat
+odsze)o karci$ a co insze)o +ci si'$ s-du nie dawa$ +iary
w karaniu i okrucie5stwie nie zna. =o te)o ju1 doszo$ 1e na tej
zie+i wilcy +iosierniejsi od ludzi$ 1e tu trawy krwaw- ros- si'
poc-$ wichry nie wiej-$ ale wyj-$ rzeki za+i pyn- i ludzie do
+ierci r'ce wyci-)aj- +.wi-c/ VV2cieczko naszaM...WW" # PanieM #
zawoae+ # zali oni lepsi od nasN *to najwi'ksze okrucie5stwa
czyniN *to po)an sprowadzaN... # (iujcie ich nawet karz-c #
odrzek Pan # a w.wczas %iel+o spadnie z ich oczu$ zatwardziao
ust-pi z serc i +iosierdzie +oje %'dzie nad wa+i. 4naczej
przyjdzie nawaa tatarska i yka nao1y wa+ i i+ # i
nieprzyjacielowi %'dziecie +usieli su1y w u+artwieniu$ w
po)ardzie$ we zach$ a1 do dnia$ w kt.ry+ pokochacie si'
wsp.lnie. <eli za +iar' w zawzi'toci prze%ierzecie$ tedy nie
%'dzie ani dla jednych$ ani dla dru)ich z+iowania i po)anin
posi'dzie t' zie+i' na wieki wiek.wM Struchlae+ suchaj-c
takowych zapowiedzi i du)i czas sowa nie +o)e+ prze+.wi$
dopiero rzuciwszy si' na twarz pytae+/ # Panie$ co ja +a+
czyni$ a%y )rzechy +oje z+azaN
Aa to Pan rzek/
# 4dB$ powtarzaj sowa +oje$ )o +ioM
Po tej odpowiedzi sny +oje zniky. Ee to noc late+ kr.tka$
o%udzie+ si' ju1 o %rzasku i cay ros- okryty. Spojrz'/ )owy
wiankie+ okoo krzy1a le1-$ jeno ju1 posiniae. =ziwna rzecz$
wczoraj radowa +nie ten widok$ dzi z)roza +i' chwycia$
zwaszcza na widok )owy jedne)o pachol'cia lat +o1e sied+nastu$
kt.re nad +iar' %yo pi'kne. *azae+ 1onierzo+ po)rze
przystojnie ciaa pod ty+ sa+y+ krzy1e+ i odt-d # %ye+ ju1 nie
ten. 9 pocz-tku$ %ywao$ +ylae+ so%ie/ sen +araM &le przecie
tkwi on +i w pa+i'ci i jako%y jestestwo cae coraz %ardziej
o)arnia. Aie +iae+ suponowa$ 1e%y sa+ Pan ze +n- )ada$ %o
jako+ ju1 rzek/ nie czue+ si' )odny+$ ale +o)o %y to$ 1e
su+ienie$ kt.re si' %yo czasu wojny przytaio w duszy jako >atar
w trawach$ teraz ozwao si' na)le wol' +i %osk- oznaj+uj-c.
Poszede+ do spowiedzi/ ksi-dz potwierdzi to +nie+anie. "<awna
0powiada3 wola i przestro)a %o1a$ suchaj ich$ %o %'dzie z to%-
Ble." 8dt-d pocz-e+ )osi +io. &le towarzystwo i
o,icyjerowie +ieli +i si' w oczy. "& co to 0prawi-3 ksi-dz$
1e%y na+ nauki dawaN (ao1to owi psu%ratowie dyz)ust.w 7o)u
naczynili$ +ao napalili kocio.w$ +ao naha5%ili krzy1.wN (a+y
si' za to w nich kochaN" Sowe+$ nikt +nie nie sucha. Wi'c po
%eresteckiej wdziae+ te oto szatki duchowne$ a%y z wi'ksz-
powa)- sowo i wol' %o1- o)asza. 8d dwudziestu przeszo lat
czyni' to %ez spoczynku. <u1 +i i wosy po%ielay... 7.) +iociw
nie ukarze +nie za to$ 1e )os +.j %y dotychczas )ose+
woaj-ce)o na puszczy. (oci panowie$ +iujcie nieprzyjaci.
waszych$ karzcie ich$ jako ojciec karze$ karcie jako %rat
starszy karci$ inaczej )orze i+$ ale )orze i wa+$ )orze caej
;zeczypospolitej. Patrzcie$ co za skutek owej wojny i zawzi'toci
%rata przeciw %ratuN 8to pustyni- staa si' ta zie+ia$ +o)iy +a+
w 2szycy za para,ian? w z)liszczach kocioy$ +iasta$ wsie$ a
po)a5ska pot')a wz%iera i ronie nad na+i na ksztat +orza$ kt.re
i cie%ie$ ka+ieniecka opoko$ pokn- )otowe... Pan Aienaszyniec
sucha z wielki+ wzruszenie+ +owy ksi'dza *a+i5skie)o$ a1 +u pot
wyst-pi na czoo$ pote+ tak ozwa si' wr.d powszechne)o
+ilczenia/ # Ee s- +i'dzy kozactwe+ )odni kawalerowie$ przykade+
tu o%ecny pan (otowido$ kt.re)o wszyscy kocha+y i szanuje+. &le
co do +ioci )eneralnej$ o kt.rej tak wy+ownie +.wi ksi-dz
*a+i5ski$ przyznaj'$ 1e w ci'1ki+ )rzechu dot-d 1ye+$ %o jej we
+nie nie %yo i nie starae+ si'$ 1e%y j- +ie. >eraz ksi-dz
je)o+o nieco +i oczy otworzy. 7ez szcze).lnej jednak aski
%oskiej ja tej +ioci w sercu nie znajd'$ %o pa+i' okrutnej
krzywdy w ni+ nosz'$ kt.r- krzywd' pokr.tce tu opowie+. # Aapij+y
si' cze)o ciepe)o # przerwa 9a)o%a.
# =orzucie o)nia do )ru%y # rzeka do pacholik.w 7asia.
4 wkr.tce pote+ o%szerna iz%a zajaniaa na nowo wiate+$ a
przed ka1dy+ z rycerzy postawi pacho kwart' z piwe+ )rzany+.
Wszyscy zaraz ch'tnie u+oczyli w ni+ w-sy$ a )dy poci-)n'li raz
i dru)i$ pan Aienaszyniec za%ra zn.w )os i tak +.wi$ jak )dy%y
w.z turkota/ # (atka u+ieraj-c polecia +ej opiece siostr'.
Halszka jej %yo na i+i'. Aie +iae+ 1ony$ dzieci$ wi'c +iowae+
on- dziewczyn' jak Brenic' oka. 7ya dwadziecia lat +odsza ode
+nie i na r'ku+ j- nosi. Po prostu/ za dziecko+ wasne j-
uwa1a. Pote+ poszede+ na wypraw'$ a j- o)arn'a orda. Ldy+
wr.ci$ tuke+ %e+ o ciany. (aj'tno w czasie inkursji
przepada$ ale+ sprzeda$ co+ +ia/ ostatni rz-d na koniaM i
pojechae+ z 8r+iany$ %y j- wykupi. 9nalaze+ j- w
7achczysaraju. 7ya przy hare+ie$ nie w hare+ie$ %o +iaa dopiero
dwanacie lat. Aie zapo+n' ni)dy$ Halszko$ tej chwili$ kiedy+ ci'
odnalaz$ jako +i' za szyj' o%j'a$ jako +nie w oczy caowaaM
&le c.1M Pokazao si'$ 1e +ao %yo te)o$ co+ przywi.z. =ziewka
%ya pi'kna. <ehu#a)a$ kt.ren j- porwa$ trzy razy tyle 1-daM
6hciae+ sie%ie odda w dodatku. Aie po+o)o i to. W +oich oczach
kupi j- na tar)u wielki >uhaj#%ej$ .w wr.) nasz przesawny$
kt.ren chcia j- ze trzy lata przy hare+ie potrzy+a$ a p.Bniej
1on' sw- z niej uczyni. Wracae+ do kraju wosy rw-c. Po drodze
dowiedziae+ si'$ 1e w jedny+ ausie przy+orski+ prze+ieszkuje
jedna z 1on >uhaj#%eja z je)o ulu%iony+ synalkie+$ &zj-... >uhaj#
%ej po wszystkich +iastach i wielu wsiach trzy+a 1ony$ a%y
wsz'dy +ia sw.j wczas pod wasny+ dache+. =owiedziawszy si' ja
o owy+ synaczku$ po+ylae+$ 1e 7.) ukazuje +i ostatni spos.%
ratunku dla Halszki$ i zaraz postanowie+ +ae)o &zj' porwa$ a
pote+ za +oj- dziewczynin' )o wy+ieni. &le sa+ te)o uczyni nie
+o)e+. >rze%a %yo na 2krainie al%o w =zikich Polach watah'
skrzykn-$ co nie %yo atwe$ %o raz$ 1e i+i' >uhaj#%eja straszne
%yo na wszystkiej ;usi$ a po wt.re$ on1e kozactwu przeciw na+
po+a)a. <ednak nie+ao po stepach w.czy si' +oojc.w$ kt.rzy
tylko wasnej korzyci patrz- i dla upu wsz'dy i )otowi. >ych
ze%rae+ kup' znaczn-. 6o+y przeszli$ p.ki czajki nie wypyn'y
na +orze$ te)o j'zyk nie wysowi$ %o i przed starszyzn- kozack-
kry na+ si' %yo trze%a. &le 7.) po%o)osawi. &zj' porwae+$
z ni+ upy zna+ienite. Poci) nas nie do)na i dostali+y si'
szcz'liwie na =zikie Pola$ sk-d chciae+ do *a+ie5ca zd-1y$ %y
zaraz rozpocz- przez kupc.w ta+ecznych ukady. ;ozdzielie+
wszystkie upy +i'dzy +oojc.w$ so%ie tylko >uhajowe szczeni'
zostawuj-c. & 1e+ tak szczerze i hojnie z ty+i ludB+i post-pi$
1e+ poprzednio tylu przy).d z ni+i dozna$ 1e+ raze+ z ni+i
przy+iera )ode+ i %a za nich nadstawia$ rozu+iae+$ 1e ka1dy
z nich w o)ie5 %y za +n- skoczy$ 1e+ so%ie ich serca na wieki
zjedna. Lorzko+ wkr.tce +ia za to odpokutowaM Aie przyszo +i
do )owy$ 1e oni wasnych ata+an.w w sztuki rozdzieraj-$ %y si'
upe+ po nich podzieli? zapo+niae+$ 1e nie +asz +i'dzy ty+i
ludB+i wiary$ cnoty$ wdzi'cznoci ni su+ienia... 7lisko ju1
*a+ie5ca skusia ich nadzieja %o)ate)o za &zj' okupu. W nocy
napadli na +nie jak wilcy$ sznure+ dusili za szyj'$ no1a+i
popruli ciao$ wreszcie$ +aj-c +nie za zdeche)o$ porzucili w
pustyni$ a sa+i z dzieckie+ uszli. 7.) +i zesa ratunek i wr.ci
zdrowie? ale +oja Halszka przepada na wieki. (o1e ta+ 1yje )dzie
jeszcze$ +o1e po +ierci >uhajowej inny j- poj- pohaniec$ +o1e
(aho+eta przyj'a$ +o1e o %racie z)oa zapo+niaa$ +o1e jej syn
krew +oj- kiedy wytoczy... 8t$ +oja historiaM >u u+ilk pan
Aienaszyniec i pocz- ponuro w zie+i' patrzy. # 4le naszej krwi
i ez za te krainy wyciekoM # ozwa si' pan (uszalski. #
7'dziesz +iowa nieprzyjacioy twoje # wtr-ci ksi-dz *a+i5ski.
# & przyszedszy do zdrowia nie szukae wapan owe)o szczeniakaN#
spyta pan 9a)o%a. # <ake+ si' p.Bniej dowiedzia # odrzek pan
Aienaszyniec # na +oich z%.j.w inna kupa z%.j.w napada$ kt.ra
ich w pie5 wyci'a. 6i wraz z upa+i i dziecko porwa +usieli.
Szukae+ wsz'dzie? ale jako%y ka+ie5 w wod' wpado. # (o1e je
wapan p.Bniej )dzie i spotka$ ale )o pozna nie +o)eN# rzeka
pani 7asia. # =zieciak$ nie wie+$ czy +ia trzy lata. Dedwie
wiedzia$ 1e &zja %yo +u i+i'. &le%y+ )o %y pozna$ %o +ia nad
ka1d- piersi- ry%' wykut- i sin- %arw- napuszczon-. Aa)le
(ellechowicz$ kt.ry dot-d siedzia spokojnie$ ozwa si' dziwny+
)ose+ z k-ta iz%y/ # Po ry%ie %y )o wasz+o nie pozna$ %o
wielu >atar.w +o1e takowy znak nosi$ zwaszcza z tych$ kt.rzy
przy %rze)ach +ieszkaj-. # Aieprawda # odpar s'dziwy pan Hro+yka
# po %eresteckiej o)l-dali+y cierwo >uhaj#%ejowe$ %o na placu
zostao$ i wie+$ 1e +ia ry%y na piersiach$ a wszyscy inni
pole)li insze nosili znaki. # & ja wapanu +.wi'$ 1e ry%' nosi
wielu.
# >ak$ ale z wra1e)o >uhaja pokolenia.
=alsz- roz+ow' przerwao wejcie pana Delczyca$ kt.ren rankie+
na podjazd przez Woodyjowskie)o wysany$ teraz wanie z nie)o
powraca. # Panie ko+endancie # rzek zaraz we drzwiach # u
Sieroce)o 7rodu$ po +ulta5skiej stronie$ kupa jakowa le1y i ku
na+ za+yla. # 6o za ludzieN # spyta pan (icha.
# Qotrzykowie. <est troch' Wooszy$ trocha W')rzyn.w$ a najwi'cej
luBnej ordy$ raze+ ze dwiecie ludzi. # >o ci sa+i$ o kt.rych
+iae+ wiado+o$ 1e po wooskiej stronie pl-drowali # rzek
Woodyjowski. # Perkua% +usia ich ta+ nacisn-$ wi'c si' do nas
wy+ykaj-? ale ta+ sa+ej ordy %'dzie ze dwiecie. W nocy si'
przeprawi-$ a witanie+ i+ zast-pi+. Pan (otowido i (ellechowicz
%'d- od p.nocka )otowi. Stadko wo.w na przyn't' pode)na$ a
teraz do kwater. Eonierze pocz'li si' rozchodzi$ ale nie
wszyscy jeszcze opucili iz%'$ )dy 7asia pod%ie)szy do +'1a
zarzucia +u r'ce na szyj' i pocz'a co szepta w ucho. 8n
u+iecha si' i trz-s od+ownie )ow-$ ona za widocznie
nale)aa$ coraz +ocniej zaciskaj-c r'ce koo je)o szyi. Widz-c
to pan 9a)o%a rzek/ # 2czy51e jej raz t' satys,akcj'$ to i ja
stary z wa+i poczapi'.
DuBne watahy$ kt.re trudniy si' roz%oje+ po o%u stronach
=niestru$ skaday si' z ludzi wszelkich narodowoci okoliczne
kraje za+ieszkuj-cych. Przewa1ali w nich zawsze tatarscy
z%ie)owie z ordy do%rudzkiej i %iao)rodzkiej$ dziksi jeszcze i
+'1niejsi od swych kry+skich po%raty+c.w$ ale nie %rako te1 i
Wooch.w$ i kozactwa$ i W')rzyn.w$ i czeladzi polskiej$ z%ie)ej
ze stanic nad %rze)ie+ =niestru le1-cych. 7uszowali oni to po
polskiej$ to po wooskiej stronie$ przechodz-c raz w raz
)raniczn- rzek'$ w +iar' jak przyciskali ich perkua%owie lu%
ko+endanci ;zeczypospolitej. W jarach i lasach$ w jaskiniach
+ieli oni swe kryj.wki niedost'pne. L.wny+ cele+ ich napad.w
%yy stanicze stada wo.w i koni$ kt.re nawet w zi+ie nie
schodziy ze step.w$ sa+e so%ie po1ywienia pod nie)a+i szukaj-c.
&le pr.cz te)o napadali na wsie$ +iasteczka$ osady$ na po+niej#
sze ko+endy$ na kupc.w polskich$ a nawet tureckich$ na
porednik.w z okupe+ do *ry+u jad-cych. (iay owe kupy sw.j ad
i swych wodz.w$ ale -czyy si' rzadko. 6z'stokro zdarzao si'
nawet$ 1e +niej liczne %yy wycinane przez liczniejsze. Aa+no1yo
si' ich wsz'dy w krajach ruskich %ardzo wiele$ zwaszcza od czasu
wojen kozacko # polskich$ )dy wszelkie %ezpiecze5stwo w owych
stronach zniko. Aaddniestrza5skie watahy podsycane przez z%ie).w
ordzi5skich szcze).lniej %yy )roBne. Widywano niekt.re do
pi'ciuset ).w licz-ce. Przyw.dcy ich przy%ierali tytu %ej.w.
Pustoszyli oni kraj sposo%e+ zupenie tatarski+ i nieraz istotnie
sa+i ko+endanci nie wiedzieli$ czy +aj- ro%ot' ze z%.ja+i$ czy
te1 z przodowy+i cza+%ua+i caej ordy. *o+putowy+ wojsko+$
zwaszcza jeBdzie ;zeczypospolitej$ kupy owe nie %yy zdolne w
polu dosta$ ale zap'dzone w +atni'$ %iy si' po desperacku$
wiedz-c do%rze$ 1e wzi'tych w niewol' czeka powr.z. 7ro5 ich %ya
roz+aita. Quk.w i strzel% i+ %rako$ kt.re zreszt- do nocnych
napad.w +ao %yy%y i+ przydatne. Wi'ksza cz' z%rojna %ya w
hand1ary i jata)any tureckie$ w kicienie$ w sza%le tatarskie i
w p.szcz'ki ko5skie wpuszczane w +ode d'%czaki i u+ocnione
powr.zkie+. 8wa ostatnia %ro5 w silny+ r'ku straszliwe oddawaa
posu)i$ %o kruszya ka1d- sza%l'. Aiekt.rzy +ieli widy$ %ardzo
du)ie$ ostro 1elaze+ okute? niekt.rzy wreszcie rohatyny. >e w
na)ych razach przeciw jeBdzie nadstawiali. Wataha$ kt.ra
zatrzy+aa si' u Sieroce)o 7rodu$ +usiaa %y %ardzo liczn- al%o
w ostatnich znaleB si' na +ulta5skiej stronie ter+inach$ skoro
odwa1ya si' podej pod chreptiowsk- ko+end' +i+o postrachu$
jaki sa+o i+i' pana Woodyjowskie)o we wszystkich o%u%rze1nych
ra%usiach o%udzao. <ako1 dru)i podjazd przywi.z wiado+o$ 1e
skadaa si' ona z czterystu przeszo ).w pod wodz- &z%a#%eja$
synne)o )rasanta$ kt.ry od kilku lat napenia postrache+ i
polsk-$ i +ulta5sk- stron'. 2cieszy si' pan Woodyjowski$ )dy
dowiedzia si'$ z ki+ %'dzie +ia do czynienia$ i zaraz stosowne
wyda rozkazy. Pr.cz (ellechowicza i pana (otowidy posza
chor-)iew pana )eneraa podolskie)o i pana podstole)o
prze+yskie)o. Poszy one jeszcze w nocy i rzeko+o w r.1ne strony$
ale jako ry%acy szeroko zao1- niewode+$ a%y nast'pnie zej si'
przy jednej przer'%li$ tak i owe chor-)wie$ rozle)y+ id-c
koliskie+$ +iay si' zej o %rzasku przy Sierocy+ 7rodzie. 7asia
asystowaa z %ij-cy+ serce+ wyjciu wojsk$ jako 1e +iaa to %y
jej pierwsza wi'ksza wyprawa$ i roso jej owo serce na widok
sprawnoci tych starych wilk.w stepowych. Wychodzili tak cicho$
1e w sa+ej ,ortalicji +o1na ich %yo nie dosysze. Aie
za%rz'czay +unsztuki$ strze+i' nie szcz'kn'o o strze+i'$ sza%la
o sza%l'$ ko5 nie zar1a. Aoc %ya po)odna i nadzwyczaj widna$
%o czas peni. *si'1yc owieca do%rze wz).rze staniczne i step
lekko ze wszystkich stron pochyy? a jednak ledwie co kt.ra
chor-)iew wysza za cz'stok.$ ledwie za+i)otaa sre%rny+i
iskra+i$ kt.re ksi'1yc z sza%el wykrzesywa$ ju1 nika z oczu$
jak%y stado kuropatw w ,ali traw nurkuj-ce. 7yo co taje+nicze)o
w ty+ pochodzie. 7asi zdawao si'$ 1e to +yliwi wyje1d1aj- na
jakowe owy +aj-ce si' o witaniu rozpocz- i dlate)o tak id-
cicho i ostro1nie$ a%y zwierza przedwczenie nie sposzy... Wi'c
wielka ochota wst-pia w jej serce$ a%y w tych owach wzi-
udzia. Pan Woodyjowski nie sprzeciwi si' te+u$ %o )o 9a)o%a
do z)ody skoni. Wiedzia wreszcie$ 1e kiedy i tak trze%a
%'dzie ch'ci 7asinej zadouczyni$ wola wi'c zaraz$ zwaszcza
1e )rasanci uk.w i sa+opa.w nie +ieli zwyczaju u1ywa. ;uszyli
jednak dopiero we trzy )odziny po wyjciu pierwszych chor-)wi$
%o tak %y cae dzieo pan (icha uo1y. Poszed z ni+i pan
9a)o%a$ pan (uszalski i dwudziestu Dinkhauzowych dra)on.w z
wach+istrze+$ sa+ych (azur.w$ ludzi na schwa$ za kt.rych
sza%liska+i %ya wdzi'czna ko+endantowa r.wnie jak w +a1e5skiej
ko+nacie %ezpieczna. Sa+a ona$ +aj-c jecha na +'skiej kul%ace$
przy%rana %ya odpowiednio/ +iaa wi'c szarawarki perowe)o
koloru$ aksa+itne$ %ardzo o%szerne$ podo%ie5stwo sp.dnicy
czyni-ce$ a wpuszczone w sa,ianowe 1.te %uciki/ to1 ku%raczek
r.wnie szarej %arwy$ %iay+ kry+ski+ %arankie+ pod%ity i na
szwach ozdo%nie %ra+owany? to1 adowniczk' sre%rn- ro%oty
wy%ornej? lekk- sza%elk' tureck- na jedwa%nych rapciach i
pistolety w olstrach. Low' jej przy%iera kopaczek z wierzche+
z weneckie)o aksa+itu$ pi.rkie+ czapli+ ozdo%ion$ a 1%iczy+
,utre+ naok. o%szyty? spod kopaczka wy)l-daa jasna$ r.1owa
twarz$ prawie dziecinna$ i dwoje oczu ciekawych a wiec-cych jak
w')ielki. >ak przy%rana i siedz-c na cisawy+ %ach+aciku$ chy%ki+
jak sarna i jak arna a)odny+$ zdawaa si' %y het+a5ski+
dzieckie+$ kt.re pod opiek- starych wojennik.w na pierwsz- nauk'
jedzie. 8ni te1 si' dziwili jej postaci? pan 9a)o%a z pane+
(uszalski+ szturchali si' okcia+i$ cauj-c od czasu do czasu
ka1dy swoj- pi' na znak nadzwyczajne)o dla 7asi uwiel%ienia$
o%aj za wraz z Woodyjowski+ uspokajali jej o%awy co do
sp.Bnione)o wyjazdu. # Aa wojnie si' nie rozu+iesz # +.wi +ay
rycerz # i dlate)o nas pos-dzasz$ 1e ci' dopiero po wszystki+
chce+y na +iejsce przyprowadzi. <edne chor-)wie id- jako sierpe+
rzuci$ inne za +usz- okada$ a%y szlaki poprzecina # i
dopiero1 si' %'d- cichacze+ do kupy ci-)ay$ w +atni'
nieprzyjaciela %ior-c. & +y przyjedzie+y na czas i %ez nas nic
si' nie rozpocznie$ %o ta+ ka1da )odzina o%rachowana. # & jak si'
nieprzyjaciel spostrze1e i +i'dzy chor-)wia+i si' prze+knieN #
6hytry on jest i czujny$ ale i na+ taka wojna nie nowina. #
(ichaowi wierz # zawoa 9a)o%a # %o nie +asz nad nie)o
wi'ksze)o praktyka. 9y los przy)na tu tych skurczy%yk.w. # W
Qu%niach %ye+ +odzik # odrzek pan (icha # a ju1 +i podo%ne
,unkcje powierzano. >eraz za$ 1e+ ci to widowisko chcia
wyprawi$ jeszcze+ staranniej wszystko rozdysponowa. 6hor-)wie
raze+ si' nieprzyjacielowi uka1-$ raze+ si' okrzykn- i raze+
skocz-$ jako%y kto z %icza trzasn-. # 4M iM # pisn'a z radoci
7asia i stan-wszy w strze+ionach$ chwycia +ae)o rycerza za
szyj'. # & +nie wolno %'dzie skoczy$ coN (ichaku$ coN # pytaa
z iskrz-cy+i oczy+a. # W tok ci nie pozwol'$ %o w toku o
przy)od' atwo$ nie +.wi-c$ 1e ko5 +o1e szwankowa$ ale dae+
instrukcj'$ %y po roz%iciu kup' jak- na nas na)nano$ w.wczas
rozpuci+ konie i +o1esz dwu al%o trzech so%ie ci-$ a zaje1d1aj
zawsze z lewej$ %o ty+ sposo%e+ ci)ane+u niezr'cznie ci' przez
konia si')a$ a ty )o +asz na odlew. 7asia na to/
# HoM hoM nie %oj' si'M Sa+ +.wie$ 1e ju1 sza%l- ro%i' daleko
lepiej od wujcia (akowieckie)o? nie da +i 1aden radyM # 2wa1aj$
1e%y cu)le +ocno trzy+a #wtr-ci pan 9a)o%a. # 8ni +aj- swoje
sposo%y i +o1e %y tak/ ty )o )onisz$ a1 on na)le konia zwr.ci
i osadzi$ wtedy )o +iniesz z rozp'du$ ale ni+ +iniesz$ ju1 on ci'
si')nie. Stary praktyk ni)dy nadto konia nie rozpuszcza$ jeno
wedle potrze%y )o +iarkuje. # 4 sza%li ni)dy %ardzo nie podnosi$
a%y do sztychu przej atwo # rzek pan (uszalski. # 7'd' ja
przy niej od wypadku # odpowiedzia +ay rycerz. # Widzisz$ w
%itwie caa trudno w ty+$ 1e trze%a o wszystki+ pa+i'ta/ o
koniu swoi+ i nieprzyjacielu$ o cu)lach$ o sza%li$ o ci'ciu i
sztychu # wszystko narazM *to si' wprawi$ to +u to sa+o przez si'
przychodzi$ ale z pocz-tku zna+ienici nawet szer+ierze cz'sto
%ywaj- niez)ra%ni i lada ch+yz$ %yle %y praktyk$ %ie)lejsze)o
od si' nowicjusza z konia zsadzi... =late)o to %'d' ci przy %oku.
# <eno +nie nie wyr'czaj i ludzio+ przyka1$ a%y +nie nikt nie
wyr'cza %ez potrze%y. # Ao$ noM o%aczy+ jeszcze$ czy ci ani+uszu
stanie$ jak przyjdzie co do cze)oM # odpar u+iechaj-c si' +ay
rycerz. # &l%o je1eli si' kt.re)o z nas za po' nie uapiszM #
sko5czy 9a)o%a. # 8%aczy+ M # rzeka z o%urzenie+ 7asia. >ak
roz+awiaj-c wjechali w okolic' tu i .wdzie chaszcza+i pokryt-.
=o %rzasku %yo ju1 niedaleko$ ale ty+czase+ uczynio si'
cie+niej$ %o ksi'1yc zaszed. 8d zie+i poczyna te1 wstawa lekki
opar i przesania dalsze przed+ioty. W owej leciuchnej +)le i
+roku +ajacz-ce opodal zarola przy%ieray w podnieconej
wyo%raBni 7asi ksztaty 1ywych istot. Aieraz zdawao si' jej$ 1e
widzi wyraBnie ludzi i konie. # (ichale$ co to jestN # pytaa
szepcz-c i ukazuj-c palce+ na +ajak. # Aic$ krze.
# (ylaa+$ 1e jeBdBcy. Pr'dko zajedzie+N
# 9a jakie p.torej )odziny to si' i rozpocznie.
# HaM
# 7oisz si'N
# Aie$ jeno +i serce %ije z wielkiej ochotyM (iaa%y+ si' %aM
Aic a nicM Patrz$ jaki tu szron le1y... Wida$ cho cie+no.
;zeczywicie wjechali na sz+at stepu$ na kt.ry+ du)ie i wysche
ody)i %urzan.w szrone+ siwy+ %yy pokryte. Pan Woodyjowski
spojrza i rzek/ # >'dy (otowido przechodzi. Aie dalej jak o
p. +ili +usi le1e przytajony. Owita ju1M <ako1 ro%i si'
pierwszy %rzask. Po+roka rzeda. Aie%o i zie+ia staway si'
szare$ powietrze %lado$ czu%y drzew i zaroli pow.czyy si'
jak%y sre%re+. =alsze k'py pocz'y si' odsania$ jako%y kto
zason' kolejno podnosi. Wte+ z %li1szej k'py wychyli si' na)le
jeBdziec na koniu. # Pana (otowidyN # spyta Woodyjowski$ )dy
se+en osadzi konia tu1 przy ni+. # >ak jest$ wasza +ioM # 6o
sychaN
# Przeszli Sierocy 7r.d? pote+ kieruj-c si' na ryk wo.w poszli
ku *ausikowi. Woy po%rali i stoj- na <urkowy+ polu. # & )dzie
pan (otowidoN
# 9ao1y od wz).rza$ a pan (ellechowicz od *ausika. 4nne
chor-)wie nie wie+. # =o%rze # rzek Woodyjowski # ja wie+?
ruszaj do pana (otowidy i ka1 za+yka. & pojedynczych ludzi
niech rozsypie na p. dro)i od pana (ellechowicza. ;uszajM Se+en
poo1y si' na kul%ace # ruszy$ a1 ledziona w koniu z +iejsca
za)raa$ i wkr.tce znikn-. 8ni za pojechali dalej$ jeszcze
ciszej$ jeszcze ostro1niej... ;ozwidnio si' ty+czase+ zupenie.
()a$ kt.ra o %rzasku wstaa %ya od zie+i$ opada cakie+ na
d.$ a na wschodniej stronie nie%a ukazaa si' du)a wst')a
wietlista i r.1owa$ kt.rej wiato i r.1owo pocz'y za%arwia
powietrze$ wz).rza$ zr'%y odle)ych jar.w i szczyty. Wte+ do
uszu jeBdBc.w doszy od strony =niestru liczne z+ieszane krakania
i wysoko przed ni+i ukazao si' lec-ce ku zorzy o)ro+ne stado
kruk.w. Pojedyncze ptaki odryway si' co chwila od stada i
za+iast lecie wprost przed si' poczynay zatacza nad stepe+
koa$ jak czyni- upatruj-c zdo%yczy kanie i jastrz'%ie. Pan
9a)o%a podni.s sza%l' do ).ry$ ukaza ostrze+ na kruki i rzek
do 7asi/ # =ziwuj si' z+ylnoci tych ptak.w. Aiech jeno
)dziekolwiek +a przyj do %itwy$ zaraz ze wszystkich stron
nadlatuj-$ jako%y je kto z worka wysypa. Ldy sa+o jedno wojsko
ci-)nie al%o przyjacielskie +aj- si' spotka$ nie +asz te)o$ tak
to %estie u+iej- od)adn- intencje ludzkie$ cho si' i+ nikt nie
oznaj+ia. Sa+a sa)acitas nariu+ te)o nie wytu+aczy$ dlate)o
susznie dziwi si' +o1esz. >y+czase+ ptaki$ kracz-c coraz
+ocniej$ z%li1yy si' znacznie$ wi'c pan (uszalski zwr.ci si'
do +ae)o rycerza i rzek uderzaj-c doni- po uku / # Panie
ko+endancie$ a nie wz%ronno %'dzie ci-)n- jedne)o na uciech'
dla pani ko+endantowejN Haasu to przecie nie uczyniN # Oci-)nij
wa cho%y dwa # rzek Woodyjowski wiedz-c$ jak- stary 1onierz
+a sa%o popisywania si' celnoci- swych )rot.w. Aa to
niezr.wnany ucznik si')n- r'k- za plecy i wydo%y strza'
pierzast-$ za czy+ nao1y j- na ci'ciw' i podni.sszy w ).r' uk
i )ow'$ czeka. Stado %yo coraz %li1ej. Wszyscy wstrzy+ali
konie i patrzyli ciekawie ku nie%u. Aa)le rozle) si' 1aony j'k
ci'ciwy$ ni%y wie)ot jask.ki$ i strzaa wy%ie)szy znika pod
stade+. Przez chwil' +o1na %yo po+yle$ 1e pan (uszalski
chy%i$ lecz oto jeden ptak zwin- koza i zni1y si' wprost nad
)owa+i ku zie+i$ nast'pnie$ koziokuj-c ci-)le$ zni1a si' coraz
%ardziej$ wreszcie pocz- spada z rozpostarty+i skrzyda+i$
zupenie jak li daj-cy op.r powietrzu. Po chwili spad na kilka
krok.w przed konie+ 7asi. Strzaa przeszya )o na wylot tak$ 1e
)rot wieci powy1ej )rz%ietu. # Aa szcz'liw- wr.1%'M # rzek
kaniaj-c si' 7asi pan (uszalski. # 7'd' ja +ia z daleka na
pani- ko+endantow-$ a wielk- +oj- do%rodzik'$ oko i w na)y+
razie znowu$ daj 7o1e szcz'liwie$ strzaeczk' wypuszcz'. 6ho
ta+ i %zyknie %lisko$ upewnia+$ 1e nie zrani. # Aie chciaa%y+
ja %y ty+ >atare+$ kt.re)o wasz+o na cel weB+ieszM # odrzeka
7asia. Decz dalsz- roz+ow' przerwa pan Woodyjowski$ kt.ry$
ukazawszy na do znaczne wzniesienie odle)e na kilka stai$
rzek/ # >a+ stanie+...
Po tych sowach ruszyli rysi-. W p. wzniesienia +ay rycerz
kaza zwolni kroku$ a wreszcie niedaleko wierzchoka zatrzy+a
konie. # Aie %'dzie+ do sa+e)o szczytu doje1d1a # rzek # %o
przy tak jasny+ ranku z daleka +o1na %y nas wzi- na oko$ ale
zsiadszy z koni przy%li1y+ si' tak do zr'%u$ %y )owy niewiele
wystaway. >o rzekszy zeskoczy z konia$ a za ni+ 7asia$ pan
(uszalski i kilku innych. =ra)oni pozostali pod szczyte+$
trzy+aj-c ru+aki$ oni za posun'li si' a1 do +iejsca$ w kt.ry+
wzniesienie zapadao si' cian- prawie prostopad- ku doowi. 2
st.p tej ciany$ wysokiej na kilkadziesi-t okci$ rosy do
)'sto w-ski+ pase+ chaszcze$ dalej za ci-)n- si' step niski$
r.wny$ kt.re)o z tej wysokoci o)ro+n- przestrze5 +o)li o%j-
oczy+a. ;.wnina owa$ przeci'ta niewielki+ stru+ienie+ %ie)n-cy+
w stron' *ausiku$ %ya r.wnie1$ jak i sp.d skay$ pokryta k'pa+i
zaroli. 9 najwi'kszej k'py cienkie s+u)i dy+u unosiy si' ku
nie%u. # Widzisz # rzek do 7asi Woodyjowski # to nieprzyjaciel
si' ta+ przytai. # Widz' dy+y$ ale nie widz' ni ludzi$ ni koni #
odrzeka z %ij-cy+ serce+ 7asia. # 7o ich zarola skrywaj-$
chocia1 wprawne oko ich dojrzy. 8t ta+$ patrz/ dwa$ trzy$ cztery$
ca- kup' koni wida? jeden srokaty$ jeden cakie+ %iay$ a st-d
wydaje si' jak nie%ieski. # Pr'dko do nich zjedzie+N
# Aa+ ich tu przy)naj-$ ale +a+y czas$ %o do owej k'py %'dzie z
wier +ili. # & )dzie nasiN
# Widzisz$ ta+ ot$ hen$ skrawek %oruN Pana podko+orska chor-)iew
powinna teraz wanie si')a ju1 %rze)u. (ellechowicz wynurzy si'
z .wtej strony %odaj za chwil'. =ru)a towarzyska chor-)iew weB+ie
ich od te)o ka+ienia. =ostrze)szy ludzi oni sa+i rusz- ku na+$
%o t'dy +o1na do%rze ku rzece pod wiszare+ przejecha$ a za z
ta+te)o %oku jest jar okrutnie przepacisty$ przez kt.ry nikt nie
przejedzie. # >o s- w +atniN
# <ako widzisz.
# =la 7o)a M ledwo ju1 stoj'M # zakrzykn'a 7asia.
Decz po chwili/
# (ichaku$ 1e%y %yli +-drzy$ to %y co zro%iliN
# >o %y poszli jak w dy+ na podko+orsk- i przejechali i+ po
%rzuchach. Wtedy %yli%y wolni$ ale te)o nie uczyni-$ %o naprz.d
nie lu%i- oni jeBdzie re)ularnej w oczy leB$ po wt.re$ %'d- si'
%ali$ 1e wi'cej wojska w lesie czyha$ wi'c po+kn- ku na+. # 7aM
&le +y ich nie zatrzy+a+y/ +a+y jeno dwudziestu ludzi. # &
(otowidoN
# PrawdaM HaM )dzie on jestN
Woodyjowski za+iast odpowiedzie zakwili na)le$ jak kwili
jastrz-% al%o sok.. Wnet liczne kwilenia odpowiedziay +u od
st.p wz).rza. 7yli to se+enowie (otowidy$ kt.rzy tak do%rze
przyczaili si' w chaszczach$ 1e 7asia$ stoj-c tu1 nad ni+i$ wcale
ich nie ujrzaa. Wi'c przez chwil' spo)l-daa ze zdu+ienie+ to
w d.$ to na +ae)o rycerza$ na)le policzki jej zapaay o)nicie
i za szyj' chwycia +'1a. # (ichakuM ty najwi'kszy w.dz w
wiecie.
# <eno 1e wprawy troch' +a+ # odrzek u+iechaj-c si'
Woodyjowski. # &le ty nie trzepotaj +i si' tu z radoci i
po+nij$ 1e )rzeczny 1onierz powinien %y spokojny. &le nic nie
po+o)a przestro)a. 7asia %ya jak%y w )or-czce. 6hciao si' jej
zaraz na ko5 siada i ze wz).rza zje1d1a$ %y si' z oddziae+
(otowidy po-czy. &le Woodyjowski zatrzy+a j- jeszcze$ %o
chcia$ 1e%y pocz-tek do%rze widziaa. >y+czase+ so5ce poranne
wstao nad step i powloko chodny+$ %lado#zoty+ wiate+ ca-
r.wnin'. Po%liskie k'py rozjaniy si' wesoo$ dalsze i +niej
wyraBne zarysoway si' wyraBniej? szron +iejsca+i w doach le1-cy
pocz- si' skrzy +i)otliwie$ powietrze stao si' %ardzo
przezrocze i wzrok +.) lecie w dal prawie %ez )ranic. #
Podko+orska z %orku wychodzi # ozwa si' pan Woodyjowski# widz'
ludzi i konieM ;zeczywicie$ jeBdBcy pocz'li si' wynurza ze
skraju lasu i czernie du)- lini- na pokrytej +ocno szrone+
podlenej -ce. 7iaa przestrze5 +i'dzy ni+i a lase+ pocz'a si'
z wolna powi'ksza. Wida nie spieszyli si' z%ytnio$ chc-c da
czas inny+ chor-)wio+. Woodyjowski zwr.ci si' teraz w lew-
stron'. # <est i (ellechowiczM # rzek.
& po chwili znowu/
# 4 pana owcze)o prze+yskie)o ludzie nadje1d1aj-. Aikt dw.ch
pacierzy nie uchy%i. >u w-siki je)o poruszyy si' 1ywo.
# Ao)a nie powinna ujM Aa ko5 terazM
Szy%ko zwr.cili si' ku dra)ono+ i skoczywszy na kul%aki$ zjechali
%okie+ wzniesienia +i'dzy rosn-ce w dole chaszcze$ )dzie znaleBli
si' wr.d se+en.w pana (otowidy. 9ate+ ca- +as- ju1 z%li1yli
si' do skraju zaroli i stan'li w +iejscu$ po)l-daj-c przed
sie%ie. Aieprzyjaciel dojrza widocznie z%li1aj-c- si'
podko+orsk- chor-)iew$ %o w tej1e chwili sypn'y si' z )'stwiny
rosn-cej w rodku r.wniny kupy jezdnych$ tak jako%y kto stado
sarn ruszy. 9 ka1d- chwil- wysypywao si' ich coraz wi'cej.
9warszy si' w a5cuch szli oni z pocz-tku st'pe+ %rze)ie+
)'stwiny? jeBdBcy pokadli si' na karkach ko5skich$ tak i1 z
daleka +o1na %yo +nie+a$ 1e to sa+ ta%un ci-)nie du)- lini-
wzdu1 k'py. Widocznie nie +ieli jeszcze pewnoci$ czy owa
chor-)iew na nich idzie i widzi ich ju1$ czy te1 to jest oddzia
prze)l-daj-cy tylko okolic'. W ty+ ostatni+ wypadku +o)li
spodziewa si'$ 1e zarola skryj- ich jeszcze przed oczy+a
nadje1d1aj-cych. 9 +iejsca$ )dzie sta Woodyjowski na czele
ludzi (otowidy$ wida %yo doskonale ruchy niepewne i wahaj-ce
si' owe)o cza+%uu$ podo%ne zupenie do ruch.w dzikich zwierz-t$
kt.re ju1 zwietrzyy nie%ezpiecze5stwo. =ojechawszy do p.k'py$
pocz'li i pr'dzej lekki+ cwae+. Aaraz$ )dy pierwsze szere)i
si')n'y otwarte)o stepu$ wstrzy+ay na)le konie$ a z ni+i
zatrzy+aa si' caa wataha. 8to dojrzeli ci-)n-cy z tej strony
oddzia (ellechowicza. W.wczas zatoczyli p.kole+ w %ok od k'py
i oczo+ ich przedstawia si' w caej peni prze+yska chor-)iew
id-ca ju1 rysi-. >eraz stao si' dla nich jasny+$ 1e wszystkie
chor-)wie wiedz- o nich i jad- na nich. =zikie krzyki ozway si'
wr.d kupy i wszcz'o si' za+ieszanie. 6hor-)wie$ okrzykn-wszy
si' tak1e$ przeszy w cwa$ a1 r.wnina za)rz+iaa od t'tentu.
Widz-c to cza+%u wyci-)n- si' w +)nieniu oka w aw' i )na ile
tchu w piersiach ko5skich ku wz).rzu$ pod kt.ry+ sta +ay rycerz
z pane+ (otowid- i je)o ludB+i. Przestrze5 dziel-ca jednych od
dru)ich pocz'a si' z+niejsza z przera1aj-c- szy%koci-. 7asia
przy%lada nieco zrazu ze wzruszenia i serce tuko si' w jej
piersiach coraz silniej$ widz-c jednak$ 1e patrz- na ni- i nie
dojrzawszy na 1adnej twarzy naj+niejsze)o niepokoju$ opanowaa
si' pr'dko. 9a czy+ z%li1aj-ca si' jak wicher hur+a zaj'a ca-
jej uwa)'. Przykr.cia cu)le$ cisn'a +ocniej sza%elk' i krew
od serca napyn'a zn.w wielki+ p'de+ do jej twarzy. # =o%rzeM #
rzek +ay rycerz.
8na spojrzaa tylko na nie)o i poruszya chrapka+i$ szepn-wszy
jednoczenie/ # Pr'dko skoczy+N
# <eszcze czasM # odrzek pan (icha.
& ta+ci )nali$ )nali$ jak szarak$ kt.ry czuje psy za so%-. <u1
nie wi'cej jak p. staja dzieli ich od chaszcz.w$ ju1 wida
wyci-)ni'te %y ko5skie z potulony+i usza+i$ a nad ni+i twarze
tatarskie jak%y przyrose do )rzywy. S- %li1ej i %li1ej...
Sycha chrapanie %ach+at.w$ kt.rych wyszczerzone z'%y i
wytrzeszczone oczy wiadcz-$ 1e id- taki+ p'de+$ a1 i+ dech
zapiera... Woodyjowski daje znak i pot piszczeli se+e5skich
pochyla si' ku nad%ie)aj-cy+. # 8)niaM
Huk$ dy+ i jako%y wicher uderzy w kup' plewy.
W jedny+ +)nieniu oka wataha rozlatuje si' na wszystkie strony$
wyj-c i wrzeszcz-c. Wte+ +ay rycerz wysuwa si' z )'stwiny$ a
jednoczenie podko+orska$ prze+yska i lipkowska$ za+ykaj-c kr-)
koa$ z)aniaj- rozproszonych ku rodkowi zn.w w jedn- kup'.
Pr.1no ordy5cy szukaj- na pojedynk' wyjcia$ pr.1no si' kr'c-$
za%ie)aj- w prawo$ lewo$ naprz.d$ w ty$ koo ju1 zwarte$ wi'c
i wataha z%ija si' +irno woli coraz cianiej$ a wte+ nad%ie)aj-
chor-)wie i rozpoczyna si' straszliwe o+otanie. 9rozu+ieli
)rasanci$ 1e ten tylko wyjdzie 1yw z owe)o skrz'tu$ kto si'
prze%ije$ wi'c cho %ez adu i ka1dy na swoj- r'k'$ j'li si'
%roni z rozpacz- i wciekoci-. 9araz te1 z pocz-tku )'sto
usali pole$ tak wielka %ya ,uria uderzenia. Eonierze$
naciskaj-c ich i +i+o ciasnoty pr-c konie naprz.d$ siekli i %odli
z t- nieu%a)an- a straszliw- wpraw-$ jak- tylko 1onierz z
rze+iosa +ie +o1e. 8d)os tuzania rozle)a si' nad ty+ ludzki+
koliskie+$ podo%ien do od)osu cep.w %ij-cych )ro+adnie a szy%ko
w klepisko. 7ito ordy5c.w i ci'to przez %y$ przez karki$ przez
plecy$ przez r'ce$ kt.ry+i okrywali )owy$ %ito ze wszystkich
stron$ %ez odpoczynku$ %ez pardonu$ %ez +iary i z+iowania. 8ni
te1 pocz'li razi$ czy+ kto +.)/ hand1ara+i$ sza%la+i$ .w
kicienie+$ .w szcz'k- ko5sk-. *onie ich$ spychane do rodka$
osiaday na zadach lu% waliy si' na wznak. 4nne )ryz-c si' i
kwicz-c wierz)ay w toku$ powoduj-c nieopisany za+'t. Po
kr.tkiej walce w +ilczeniu wycie wyrwao si' ze wszystkich piersi
tatarskich? )niota je wi'ksza licz%a$ lepsza %ro5$ wi'ksza
%ie)o. 9rozu+ieli$ 1e nie +a dla nich ratunku$ 1e nie ujdzie
nikt nie tylko z upa+i$ lecz nawet z 1ycie+. Eonierz$
roz)rzewaj-c si' stopniowo$ )rz+oci coraz pot'1niej. Aiekt.rzy
z ra%usi.w pozeskakiwali z kul%ak pra)n-c prze+kn- si' +i'dzy
no)a+i ru+ak.w. >ych tratoway kopyta$ a czase+ 1onierz odwr.ci
si' i sztyche+ z ).ry z%ie)a przeszywa? niekt.rzy padali na
zie+i' w tej nadziei$ 1e )dy chor-)wie posun- si' ku rodkowi$
w.wczas zostawszy na zewn-trz koa %'d- +o)li ratowa si'
ucieczk-. <ako1 kupa z+niejszaa si' coraz %ardziej$ %o z ka1d-
chwil- u%ywao ludzi i koni. Widz-c to &z%a#%ej z%i$ o ile +.)$
ludzi w klin i rzuci si' ca- si- na se+en.w (otowidy pra)n-c
koniecznie rozerwa piercie5. Decz ci osadzili )o na +iejscu i
w.wczas rozpocz'a si' rzeB%a straszliwa. W ty+ sa+y+ czasie
(ellechowicz$ szalej-c jak po+ie5$ rozerwa kup' i zostawiwszy
jej poow' dwo+ towarzyski+ chor-)wio+$ sa+ siad na karki ty+$
kt.rzy cinali si' z se+ena+i. 6z' wprawdzie ra%usi.w wy+kn'a
si' przez .w ruch w pole i rozleciaa si' po r.wninie jak stado
lici$ ale 1onierze z tylnych szere).w$ kt.rzy przyst'pu do
%itwy dla z%yt +ae)o +iejsca znaleB nie +o)li$ pucili si' za
ni+i natych+iast$ po dw.ch$ potrzech lu% pojedynczo. Aato+iast
ci$ kt.rzy nie zdoali si' wy+kn-$ szli pod +iecz +i+o
zapalczywej o%rony i kadli si' pokote+ jak an z%o1a$ kt.ry
1niwiarze z dw.ch stron 1- napoczn-. 7asia ruszya wraz z
se+ena+i$ piszcz-c cienki+ )ose+ dla dodania so%ie ,antazji$ %o
w pierwszej chwili pocie+niao jej nieco w oczach zar.wno od
p'du$ jak z wielkie)o wzruszenia. =opadszy te1 ju1
nieprzyjaciela$ widziaa przed so%- z pocz-tku tylko cie+n- +as'$
ruchliw-$ rozkoysan-. Porwaa j- nieprzezwyci'1ona ch'$ %y
zupenie za+kn- oczy. 8para si' wprawdzie tej ch'ci$ lecz i tak
+achaa sza%elk- troch' na olep. &le kr.tko to trwao. 8dwa)a
jej wzi'a wreszcie ).r' nad kon,uzj- i zaraz przejrzaa janiej.
Aaprz.d dostrze)a %y ko5skie$ za ni+i rozpalone a dzikie
twarze? jedna z nich %ysn'a przed ni- tu1$ tu1? 7asia ci'a
za+aszycie i twarz znika na)le$ jak%y %ya widziade+. W.wczas
do uszu 7asinych doszed spokojny )os +'1a/
# =o%rzeM
Los .w nadzwyczajnej doda jej otuchy$ pisn'a jeszcze cieniej
i pocz'a kl'ski szerzy z zupen- ju1 u+ysu przyto+noci-. 8to
znowu szczerzy przed ni- z'%y jaka straszliwa )owa o paski+
nosie i wystaj-cych policzkach/ 7asia +achM po niejM... >a+ znowu
r'ka kicie5 podnosi/ 7asia +achM po niej? widzi jakie plecy w
tou%ie/ sztyche+ w nie? za czy+ tnie w prawo$ w lewo$ wprost$
a co tnie$ to czek leci na zie+i' zdzieraj-c uBdzienic- konia.
7asi a1 dziw$ 1e to tak atwo. &le atwo dlate)o$ 1e z jednej
strony jedzie strze+ienie+ w strze+i' +ay rycerz$ z dru)iej #pan
(otowido. Pierwszy pilnie %aczy na swoje kochanie # i to z)asi
tak czeka jak wiec'$ to pytki+ sztyche+ odwali ra+i' wraz z
%roni-$ to czase+ wetknie ostrze +i'dzy 7asi' a
nieprzyjaciela i wra1a sza%la wyleci na)le tak w ).r'$ jak%y %ya
ptakie+ skrzydlaty+$ Pan (otowido$ 1onierz ,le)+atyk$ pilnowa
dru)ie)o %oku +'1nej pani. 4 jako pracowity sadownik id-c wr.d
drzew raz w raz odetnie lu% pokruszy such- )a'B$ tak on raz w
raz str-ca ludzi na skrwawion- zie+i'$ walcz-c z tak- ,le)+- i
spokoje+$ jak )dy%y o czy+ inny+ +yla. 8%aj wiedzieli$ kiedy
7asi sa+ej pozwoli na natarcie$ a kiedy j- uprzedzi lu%
zast-pi. 6zuwa nad ni- z daleka i kto trzeci$ ucznik
niezr.wnany$ kt.ren stoj-c u+ylnie opodal$ co chwila %et
strzay do ci'ciwy przykada i puszcza niechy%ne)o posa5ca
+ierci w tok najwi'kszy. Decz tok uczyni si' tak sro)i$ 1e
Woodyjowski nakaza 7asi co,n- si' wraz z kilko+a ludB+i z
za+'tu$ zwaszcza 1e p.dzikie konie ordy5c.w j'y )ryB i
wierz)a. 7asia za usuchaa niezwocznie$ %o jakkolwiek zapa
j- unosi i +'1ne serce do dalszej zach'cao walki$ przecie jej
niewiecia natura pocz'a %ra ).r' nad uniesienie+ i wzdra)a
si' wr.d tej rzezi$ na widok krwi$ wr.d wycia$ j'k.w$ chrapania
konaj-cych$ w powietrzu przesi-ky+ zapache+ surowicy i potu.
6o,aj-c wi'c z wolna konia$ wkr.tce znalaza si' za koe+
walcz-cych$ za pan (icha i pan (otowido$ uwolnieni od
pilnowania$ +o)li wreszcie da zupen- swej ochocie 1onierskiej
,ol)'. >y+czase+ pan (uszalski$ stoj-cy dotychczas opodal$
z%li1y si' do 7asi. # Wapani do%rodzika prawdziwie po
kawalersku stawaa# rzek jej.# *to nie wiedz-cy +yla%y$ 1e
archanio (icha zst-pi z nie%ios +i'dzy se+en.w i psu%rat.w
)ro+i... 6o za honor dla nich )in- z takiej oto r-czki$ kt.r-
przy okazji niech +i ucaowa %'dzie niewz%ronno. >o rzekszy pan
(uszalski chwyci r'k' 7asi i przycisn- do niej w-siska. #Wapan
widziaeN 4stotnie do%rze stawaa+N # spytaa 7asia chwytaj-c
w otwarte nozdrza i usta powietrze. # Ee i kot lepiej przeciw
szczuro+ nie staje. Serce +i tu roso$ jak Pana 7o)a kocha+M &le
wapani susznie uczynia co,aj-c si' z %itwy$ %o pod koniec
zwykle o przy)od' najatwiej. # (-1 +i kaza$ a ja na wyjezdny+
przyrzeka+ +u$ 1e )o wraz usucha+. # (o1e uk sw.j zostawiN
AieM na nic +i on teraz$ %o te1 z sza%l- skocz'. Widz' trzech
ludzi nadje1d1aj-cych$ kt.rych pewnie pan pukownik dla
pilnowania jej dostojnej oso%y przysya. 4naczej ja %y+ przysa?
ale ciel' si' do st.p$ %o ta+ ju1 koniec niedu)o %'dzie$ i
trze%a +i si' spieszy. >rzech dra)on.w istotnie nadjechao dla
pilnowania 7asi$ co widz-c pan (uszalski rozpuci konia i
skoczy$ 7asia wahaa si' przez chwil'$ czy zosta na +iejscu$
czy o%jechawszy urwist- cian' wspi- si' na wz).rze$ z kt.re#)o
przed %itw- spo)l-dali na r.wnin'. Decz czuj-c z+'czenie wielkie
postanowia zosta. Aiewiecia natura odzywaa si' w niej coraz
silniej. 8 jakie dwiecie krok.w docinano %ez litoci reszty
)rasant.w i czarna kupa walcz-cych wichrzya si' coraz
)watowniej na krwawy+ po%ojowisku. *rzyki rozpaczliwe wstrz-say
powietrze+$ a 7asi$ niedawno jeszcze tak penej zapau$ uczynio
si' jako +do i sa%o. 9dj- j- strach wielki$ %y nie o+dlaa
cakie+$ i tylko wstyd przed dra)ona+i podtrzy+ywa j- na
kul%ace? odwracaa jednak starannie od nich twarz$ %y nie
dojrzeli na niej %ladoci. Owie1e powietrze wracao jej z wolna
siy i ani+usz$ nie do te)o jednak stopnia$ %y +iaa ochot'
skoczy zn.w +i'dzy walcz-cych. 7ya%y to uczynia chy%a dlate)o$
%y prosi o z+iowanie nad ostatka+i ordy5c.w. Wiedz-c zreszt-$
1e na nic %y si' to nie zdao$ wy)l-daa z upra)nienie+ ko5ca
%itwy. & ta+ %ito i %ito. 8d)os r-%aniny i krzyki nie ustaway
ani na chwil'. 2pyn'o +o1e p. )odziny/ chor-)wie staczay si'
coraz +ocniej. Aa)le kupka )rasant.w licz-ca +o1e dwudziestu
jeBdBc.w wyrwaa si' z +ordercze)o koliska i pocz'a %iec jak
wicher ku wz).rzu. Po+ykaj-c wzdu1 urwiska +o)li istotnie do%ra
si' do +iejsca$ )dzie wz).rze a)odnie zlewao si' z r.wnin-$ i
znaleB na wysoki+ stepie ocalenie. &le na ich drodze staa z
trze+a dra)ona+i 7asia. Widok nie%ezpiecze5stwa wla w tej chwili
+oc do jej serca i przyto+no do jej u+ysu. 9rozu+iaa$ 1e
zosta jest z)u%-$ %o kupa owa sa+y+ p'de+ o%ali ich i
roztratuje$ nie +.wi-c o ty+$ 1e na sza%lach zostan- rozniesieni.
Stary wach+istrz dra)o5ski widocznie te)o sa+e)o %y zdania$ %o
chwyci r'k- za cu)iel 7asine)o dzianecika$ zawr.ci )o ku
ucieczce i krzykn- desperacki+ nie+al )ose+/ # W konie$ jasna
paniM
7asia po+kn'a jak wicher$ ale sa+a? wierni trzej 1onierze
stan'li +ure+ na +iejscu$ %y cho przez chwil' powstrzy+a
nieprzyjaciela i da ukochanej pani czas odsadzenia si' na
wi'ksz- odle)o. >y+czase+ za ow- kup- skoczyli natych+iast w
poci)u 1onierze$ ale piercie5 otaczaj-cy dot-d szczelnie
)rasant.w ty+ sa+y+ przerwa si'$ wi'c pocz'li si' wy+yka po
dw.ch$ po trzech$ pote+ coraz liczniej. 8)ro+na wi'kszo ich
le1aa ju1 pokote+$ ale kilkudziesi'ciu$ wraz z &z%a# %eje+$
zdoao z%iec. Wszystkie te kupy p'dziy co ko5 wyskoczy ku
wz).rzu. >rzej dra)oni nie zdoali zatrzy+a wszystkich
uciekaj-cych$ zreszt- po kr.tkiej walce spadli z kul%ak$ hur+a
za %ie)-c lade+ 7asi zawr.cia na skonie wz).rza i wydostaa
si' na step wysoki. Polskie chor-)wie$ a w przodzie naj%li1sza
lipkowska$ p'dziy co ko5 wyskoczy o kilkadziesi-t krok.w za
ni+i. Aa wysoki+ stepie poprzecinany+ )'sto zdradliwy+i
rozpadlina+i i jara+i utworzy si' z jeBdBc.w jako%y w-1
ol%rzy+i/ )ow' je)o stanowia 7asia$ szyj' )rasanci$ a dalszy
ci-) cielska (ellechowicz z Dipka+i i dra)oni$ na kt.rych czele
p'dzi Woodyjowski z ostro)a+i w%ity+i w %oki konia i
przera1enie+ w duszy. W chwili kiedy owa )ar z%.j.w wyrwaa si'
z koa$ %y on zaj'ty z dru)iej je)o strony$ dlate)o (ellechowicz
uprzedzi )o w poci)u. >eraz wi'c wos stawa d'%e+ na )owie
+ae)o rycerza na +yl$ 1e 7asia +o1e %y przez z%ie).w
o)arni'ta$ 1e +o1e utraci przyto+no i u+yka wprost w stron'
=niestru$ 1e kt.rykolwiek ze z%.j.w +o1e przy wy+ijaniu dosi')n-
j- sza%l-$ hand1are+ lu% kicienie+. 4 serce za+ierao w ni+ z
o%awy o 1ycie ukochane)o stworzenia. De1-c prawie na karku
ko5ski+$ wy%lady$ ze cini'ty+i z'%a+i$ z wichre+ okropnych
+yli w )owie$ %.d ru+aka z%rojny+i pi'ta+i$ okada )o paze+
i lecia jak drop$ ni+ zerwie si' do lotu. Przed ni+ +i)ay
%aranie kapuzy Dipk.w. # 7o1e daj$ %y (ellechowicz nad-1y. 8n
na do%ry+ koniu$ 7o1e dajM# powtarza z rozpacz- w duszy. Decz
o%awy je)o %yy ponne$ a nie%ezpiecze5stwo nie tak wielkie$ jak
si' rozkochane+u rycerzowi zdawao. >ataro+ nadto chodzio o
wasn- sk.r'? nadto %lisko czuli za pleca+i Dipk.w$ %y +ieli
ci)a pojedyncze)o jeBdBca$ cho%y ten jeBdziec %y
najpi'kniejsz- hurys- z (aho+etowe)o raju i u+yka w paszczu
cakie+ klejnota+i wyszyty+. 7asia potrze%owaa tylko zatoczy
koe+ w stron' 6hreptiowa$ %y si' poz%y po)oni$ ta+ci %owie+ z
pewnoci- nie zawracali%y za ni- w paszcz' 4wu$ +aj-c wprost
przed so%- rzek' wraz z jej ko+ysza+i$ w kt.rych si' ukry +o)li.
Dipkowie$ +aj-c konie lepsze$ i tak z%li1ali si' do nich coraz
wi'cej. 7asia za siedziaa na dzianecie niepor.wnanie
ci)lejszy+ od zwykych$ kudatych %ach+acik.w ordy5skich$ %ardzo
wytrwaych w %ie)u$ ale nie tak r-czych jak konie wysokiej krwi.
Aa koniec$ nie tylko nie stracia przyto+noci$ ale zuchowata
natura ozwaa si' w niej z ca- si- i krew rycerska za)raa na
nowo w jej 1yach. =zianet jej wyci-)n- si' jak sarna$ wiatr
wiszcza jej w uszach i za+iast strachu o)arn'o j- pewne
uczucie upojenia. ";ok cay +o)- +nie )oni i nie z)oni- #
po+ylaa so%ie. # Pop'dz' jeszcze$ a pote+ zawr.c' i al%o ich
puszcz' przed sie%ie$ al%o # )dy%y +nie ci)a nie przestali #pod
sza%le ich podprowadz'." Przyszo jej na +yl$ i1 jeli jad-cy
za ni- )rasanci rozproszyli si' z%yt po stepie$ to +o1e przy
zawrocie przyjdzie jej natkn- si' na kt.re)o i pojedyncz- walk'
stoczy. # 7aM to i c.1M # rzeka na ow- +yl do swej walecznej
duszy. # (icha tak +nie ju1 wyuczy$ 1e +iao +o)' si' wa1y$
a inaczej po+yl- jeszcze$ 1e ze strachu ucieka+$ i na dru)-
ekspedycj' nie wez+-$ a przy ty+ pan 9a)o%a %'dzie ze +nie
dworowa... >o so%ie rzekszy o%ejrzaa si' za otrzyka+i$ ale
ci uciekali kup-. =o walki pojedynczej nie %yo 1adne)o
podo%ie5stwa$ lecz 7asi zachciao si' koniecznie zo1y na oczach
cae)o wojska dow.d$ 1e nie ucieka na olep i w zapa+i'taniu. W
ty+ celu wspo+niawszy$ i1 +a w olstrach dwa pistoleciki wy%orne$
a przed odjazde+ przez sa+e)o (ichaa starannie na%ite$ pocz'a
wstrzy+ywa dzianeta$ a raczej zawraca )o$ ha+uj-c$ w stron'
6hreptiowa. Decz o cudo$ na ten widok caa kupa )rasant.w
z+ienia nieco kierunek ucieczki$ %ior-c si' wi'cej w lewo$ ku
%rze)owi wz).rza. 7asia$ podpuciwszy ich / a kilkadziesi-t
krok.w$ wypalia po dwakro do naj%li1szych koni$ nast'pnie
zatoczywszy koo skoczya cay+ p'de+ w stron' 6hreptiowa. Decz
zaledwie dzianet prze%ie) z szy%koci- jask.ki kilkanacie
krok.w$ )dy na)le zaczerniaa przed ni+ szeroka rozpadlina
stepowa. 7asia wspi'a )o ostro)a+i %ez na+ysu i szlachetny
zwierz nie od+.wi skoku. &le przednie tylko je)o kopyta
zachwyciy nieco przeciwle)e)o %rze)u$ wi'c przez chwil' szuka
)watownie tylny+i podparcia na stro+ej cianie$ za czy+ nie do
z+arzni'ta jeszcze zie+ia o%sun'a +u si' spod n.) i run- w
szczelin' wraz z 7asi-. Aa szcz'cie nie przy)ni.t jej$ %o
pierwej jeszcze zdoaa wyrzuci no)i ze strze+ion i przechyli
si' w %ok z caej +ocy. Pada te1 na )ru%y pokad +chu
wycieaj-ce)o ni%y ,utre+ dno szczeliny$ ale wstrz-nienie %yo
tak silne$ 1e ze+dlaa. Woodyjowski nie dojrza wypadku$ %o +u
horyzont przesaniali Dipkowie$ nato+iast (ellechowicz wrzasn-
okropny+ )ose+ na ludzi$ %y nie zatrzy+uj-c si' ci)ali dalej
)rasant.w$ sa+ za do%ie)szy do jaru stoczy si' na e% w d..
W +)nieniu oka zeskoczy z kul%aki i porwa 7asi' w ra+iona.
Sokole oczy je)o o%j'y j- ca- w jednej chwili$ %acz-c$ czy nie
dojrz- )dzie krwi$ pote+ %yskawic- pady na +chy. 9rozu+ia$ 1e
one to uchroniy od +ierci i j-$ i dzianeta. Przy)uszony okrzyk
radoci wyrwa si' z ust +ode)o >atara. 7asia jednak ci-1ya +u
na r'kach$ wi'c przycisn- j- z caej +ocy do piersi$ pote+
z%lady+i war)a+i pocz- caowa raz po raz jej oczy$ pote+
przywar usta+i do jej ust$ jak%y dusz' z niej wypi pra)n-$
wreszcie wiat cay zakr'ci si' z ni+ szalony+ wire+$ zatajona
na dnie piersi$ jak s+ok w jaskini$ na+i'tno porwaa )o jak
%urza. W tej chwili jednak t'tent licznych koni rozle) si' eche+
z wysokie)o stepu i z%li1a si' coraz %ardziej. Diczne )osy
pocz'y woa/ ">uM w ty+ jarzeM >uM" (ellechowicz zo1y 7asi'
na +chach i ozwa si' nadje1d1aj-cy+/ # 7ywaj M >u M %ywaj M W
+inut' p.Bniej Woodyjowski skoczy na dno jaru$ za ni+ pan
9a)o%a$ (uszalski$ Aienaszyniec i kilku innych o,icer.w. # Aic
jejM # zakrzykn- >atar. # (chy j- ocaliy.
Woodyjowski porwa o+dla- 1on' na r'ce$ inni skoczyli po wod'$
kt.rej w po%li1u nie %yo. 9a)o%a chwyciwszy skronie o+dlaej
pocz- woa/ # 7asiuM 7aka naj+ilszaM 7akaM
# Aic jejM # powt.rzy %lady jak trup (ellechowicz.
>y+czase+ 9a)o%a uderzy si' po %oku$ chwyci +anierk'$ nala
)orzaki na do5 i pocz- 7asine skronie ni- wyciera$ nast'pnie
przechyli +anierk' do jej ust$ co widocznie poskutkowao$ %o ni+
inni nad%ie1eli z wod-$ ona otworzya oczy i pocz'a chwyta
powietrze usta+i$ pokasuj-c przy ty+$ %o jej )orzaka palia
podnie%ienie i )ardo. W kilka +inut przysza zupenie do sie%ie.
Woodyjowski$ nie zwa1aj-c na o%ecno o,icer.w i 1onierzy$ to
przyciska j- do piersi$ to okrywa pocaunka+i jej r'ce +.wi-c/
# & +oje1 ty kochanie. (ao dusza ze +nie nie wysza. Aic1e ciN
Aic ci' nie %oliN # Aic +iM # odrzeka 7asia. # &haM widz'
teraz$ 1e +nie za+roczyo$ %o ko5 si' ze +n- opsn-... 9ali to
ju1 po %itwieN # <u1. &z%a#%ej usieczon. Wracaj+y teraz pr'dko$
%o si' %oj'$ a%y +i nie zachorzaa od ,aty)i. # Wcale 1adnej
,aty)i nie czuj'M # rzeka 7asia.
Po czy+ spojrzawszy %ystro po o%ecnych rozd'a chrapki.
# >ylko nie +ylcie wapanowie$ 1e+ uciekaa ze strachu. 8hoM ani
+i si' nio. <ak (ichaa +iuj'$ tak so%ie dla uciechy )naa+
przed ni+i$ a pote+ z pistolet.w wypalia+. # *o5 od owych
wystrza.w jeden postrzelon i z%.ja wzi'li+y 1ywce+ # wtr-ci
(ellechowicz. # & coN # odrzeka 7asia. # >aki szwank przy skoku
ka1de+u +o1e si' przytra,i$ prawdaN Eadna eksperiencja od te)o
nie o%roni$ 1e si' ko5 czase+ opsnie. Ha M do%rze$ 1ecie +nie
wapanowie postrze)li$ %o +o)a%y+ tu du)o pole1e. # Pierwszy
dostrze) ci' pan (ellechowicz i pierwszy ratowa$ %o +y+y za
ni+ p'dzili # odrzek Woodyjowski.
7asia usyszawszy to zwr.cia si' do +ode)o Dipka i wyci-)n'a
do nie)o r'k'. # =zi'kuj' wapanu za 1yczliwo.
8n nic nie odrzek$ tylko przycisn- do ust jej r'k'$ a pote+
pochyli si' i o%j- z pokor- jej stopy$ jak chop. >y+czase+
coraz wi'cej chor-)wi ci-)ao nad %rze) szczeliny? %itwa %ya
sko5czona$ wi'c pan Woodyjowski wyda tylko rozkazy
(ellechowiczowi$ a%y urz-dzi o%aw' na tych kilkunastu ordy5c.w$
kt.rzy zdoali ukry si' przed poci)ie+$ i zaraz wszyscy ruszyli
do 6hreptiowa. Po drodze widziaa 7asia raz jeszcze ze
wzniesienia po%ojowisko. >rupy ludzkie i ko5skie le1ay +iejsca+i
w kupach$ +iejsca+i pojedynczo. Po %'kicie nie%ieski+ pyn'y
ku ni+ coraz liczniej$ z wielki+ krakanie+ stada kruk.w i siaday
opodal$ czekaj-c$ %y pocztowi kr'c-cy si' jeszcze po r.wninie
odjechali. # 8t$ 1onierscy )ra%arzowieM # rzek wskazuj-c
ptactwo krzywce+ sza%li 9a)o%a # a niech jeno odjedzie+$
przyjad- tu wilcy z kapel- i z'%a+i %'d- ty+ nie%oszczyko+
dzwoni. 9naczna to jest wiktoria$ cho nad tak nikcze+ny+
nieprzyjaciele+ odniesiona$ %o .w &z%a od kilku lat to tu$ to ta+
)rasowa. Polowali na nie)o ko+endanci jak na wilka$ zawsze na
pr.1no$ a1 wreszcie na (ichaa tra,i i przysza na5 czarna
)odzina. # &z%a#%ej usieczonN
# (ellechowicz )o pierwszy dojecha i powiada+ ci$ kiedy )o nie
wyci- nad uche+$ to a1 +u sza%la do z'%.w dosza. # (ellechowicz
do%ry 1onierzM # rzeka 7asia.
>u zwr.cia si' do pana 9a)o%y/
# & wapan sia dokazywaeN
# Aie piszczae+ jako wierszcz$ nie skakae+ jako pcha ani jako
cy)a$ %o takow- uciech' insekto+ zostawuj'$ ale te1 za to nie
szukano +nie +i'dzy +cha+i jako )rzy%a$ za nos +nie nikt nie
ci-)n- ani te1 w )'%' +i nikt nie d+ucha... # Wapana nie
kocha+M # odrzeka 7asia wysuwaj-c naprz.d usta i si')aj-c +i+o
woli do swe)o r.1owe)o noska. & on patrzy na ni-$ u+iecha si'
i +rucza nie przestaj-c dworowa/ # 7ia si' walecznie # rzek
# u+ykaa walecznie$ przewr.cia koza walecznie$ a teraz
%'dziesz si' od %.lu w kociach kasz- okadaa tak1e walecznie?
+y za +usi+y ci' pilnowa$ a%y ci' raze+ z twoj- walecznoci-
wr.%le nie zdzio%ay$ )dy1 one na kasz' wielce ako+e. # Wapan
ju1 w to )odzisz$ 1e%y +nie (icha na dru)' ekspedycj' nie
za%ra. Wie+ doskonaleM # 8wsze+$ owsze+$ %'d' )o prosi$ 1e%y
ci' zawsze na orzechy %ra$ %o +isterna i )a'B si' pod to%- nie
za+ie. (.j 7o1e$ to +i wdzi'cznoM & kt.1 (ichaa na+awia$ %y
z na+i jechaaN <aM Srodze so%ie to teraz wyrzuca+$ zwaszcza 1e
+i tak +oj- 1yczliwo pacisz. 6zekajM 7'dziesz teraz drewnian-
sza%elk- %adyle na chreptiowski+ +ajdanie cinaM 8t$ dla cie%ie
ekspedycjaM 4nna %y stare)o uciskaa$ a to licho k-liwe naprz.d
+i strachu naro%io$ a ninie jeszcze na +nie nastajeM 7asia
niewiele +yl-c uciskaa zaraz pana 9a)o%'$ kt.ren uradowa si'
z te)o wielce i rzek/ # Ao$ noM przyzna +usz'$ 1e si'
cokolwiek do dzisiejszej wiktorii przyczynia$ %o 1onierze$ 1e
to ka1den chcia si' popisa$ z okrutn- ,uri- si' %ili. # <ako
1ywoM #zawoa pan (uszalski. # Aie 1al czeku i z)in-$ )dy
takie oczy na nie)o patrz-M # JiKat nasza pani M # zakrzykn- pan
Aienaszyniec.
# JiKatM # powt.rzyo sto )os.w.
# =aj jej 7o1e zdrowieM
& pan 9a)o%a pochyli si' ku 7asi i +rukn-/
# Po sa%oci M
4 jechali wesoo dalej$ pokrzykuj-c$ pewni uczty wieczore+.
Po)oda uczynia si' cudna. >r'%acze za)rali po chor-)wiach$
do%osze uderzyli w koty i z wielki+ )ware+ wjechali wszyscy do
6hreptiowa.
2+ilkli wszyscy$ tak wielkie i+i' straszne)o wojownika uczynio
wra1enie. 8n1e to przecie wesp. z )roBny+ 6h+ielnicki+ ca-
;zecz-pospolit- potrz-sa? on wyla +orze krwi polskiej? on
2krain'$ Woy5$ Podole i zie+ie halickie kopyta+i ko5ski+i
stratowa$ za+ki i )rody po%urzy$ wsie o)nie+ nawiedzi$
dziesi-tki tysi'cy ludzi w jasyr wzi-. Syn takie)o czowieka
sta oto teraz przed z)ro+adzenie+ w chreptiowskiej stanicy i
+.wi ludzio+ do oczu/ "<a +a+ sine ry%y na piersiach$ ja+ jest
&zja$ ko z koci >uhaj#%ejowej." Decz taka %ya w .wczesnych
ludziach cze dla krwi zna+ienitej$ i1 +i+o z)rozy$ jak- i+i'
przesawne)o +urzy +usiao w duszy ka1de)o 1onierza wywoa$
(ellechowicz wyr.s w ich oczach$ jak%y ca- wielko ojcowsk-
wzi- w sie%ie. Patrzyli wi'c na nie)o ze zdu+ienie+$ a ).wnie
niewiasty$ dla kt.rych wszelka taje+nica najwi'ksz- stanowi
pon't'? .w za$ jak%y i we wasnych oczach przez wyznanie wyr.s$
sta hardo$ )owy nie spuszcza$ i wreszcie rzek / # Yw
szlachcic 0tu wskaza na Aowowiejskie)o3 prawi$ 1e+ ja je)o
czek$ a ja +u na to rzekn'$ i1 rodzic +.j po lepszych )rz%iecie
na ko5 siada. Prawd' zreszt- +.wi$ 1e+ u nie)o %y$ %o+ %y$ i
pod je)o puh- )rz%iet +i krwi- spyn-$ cze)o nie zapo+n'$ tak
+i dopo+.1 7.) M... (ellechowicze+ nazwae+ si'$ 1e%y je)o
poci)u unikn-. &le teraz$ cho +o)e+ do *ry+u z%iec$ tej
ojczyBnie krwi- i zdrowie+ su1'$ wi'c niczyj ja$ jeno het+a5ski.
(.j ojciec chano+ pokrewny i w *ry+ie %o)actwa a rozkosze +i'
czekay? ja za tu zostae+ we wz)ardzie$ %o t' ojczyzn' +iuj'
i pana het+ana +iuj'$ i tych +iuj'$ kt.rzy +i ni)dy konte+ptu
nie okazali. >o rzekszy skoni si' Woodyjowskie+u$ schyli si'
przed 7asi- tak nisko$ i1 )ow- dotkn- nie+al jej kolan$ zreszt-
nie spojrzawszy na niko)o wi'cej wzi- sza%l' pod pach' i
wyszed. Przez chwil' trwao jeszcze +ilczenie? pierwszy pan
9a)o%a ozwa si'/ # HaM )dzie to pan SnitkoM (.wie+$ 1e te+u
&zji wilkie+ z oczu patrzy$ a to i wilczy syn M # Dwi syn M #
odrzek Woodyjowski # i kto wie$ czy w ojca nie poszedM # =la
7o)aM uwa1alicie wapa5stwo$ jak to +u z'%y %yskay$ zupenie
jak stare+u >uhaj#%ejowi$ )dy %y w )niewieM # rzek pan
(uszalski. # Po ty+ jedny+ %y+ )o pozna$ %o+ te1 stare)o >uhaj#
%eja cz'sto widywa. # Aie tak cz'sto jak jaM # odpowiedzia pan
9a)o%a.
# >eraz rozu+ie+ # wtr-ci pan 7o)usz # dlacze)o on +a taki +ir
+i'dzy Dipka+i i 6zere+isa+i. 8ni to przecie >uhaj#%ejowe i+i'
jako wi'te wspo+inaj-. Przez 7.) 1ywyM )dy%y ten czowiek
chcia$ +.)%y ich co do jedne)o w suta5sk- su1%' zaprowadzi
i sia kl'sk na+ przyczyni. # >e)o on nie uczyni # odpar
Woodyjowski # %o to$ co rzek$ 1e t' ojczyzn' i het+ana +iuje$
to prawda/ inaczej %y nie su1y +i'dzy na+i$ +o)-c do *ry+u i
i ta+ we wszystko opywa. <u1 te1 rozkoszy u nas nie zaznaM #
Aie uczyni # powt.rzy pan 7o)usz # %o )dy%y chcia$ to %y ju1
uczyni. Eadnej do te)o nie +ia przeszkody. # Przeciwnie#doda
Aienaszyniec # wierz' teraz$ 1e on owych zdrajc.w rot+istrz.w na
powr.t do ;zeczypospolitej skaptuje. # Panie Aowowiejski # rzek
na)le 9a)o%a # 1e%y tak wapan %y wiedzia$ 1e to >uhaj#
%ejowicz$ +o1e %y te)o... +o1e %y tak... coN # *aza%y+ +u
za+iast trzysta # tysi-c trzysta puh da. Aiech +nie piorun
trzanie$ jeli%y+ te)o nie zro%iM +oi +oci panowieM =ziwno +i
to$ 1e on$ %'d-c >uhaj#%ejowy+ szczeni'cie+$ do *ry+u nie z%ie).
6hy%a 1e si' niedawno o ty+ dowiedzia$ %o u +nie nic nie
wiedzia. =ziwno +i to$ powiada+$ ale dla 7o)a$ nie u,ajcie1e +uM
>o ja )o dawniej od ich+oci.w zna+ i powie+ tylko tyle/ dia%e
nie jest tak przewrotny$ wcieky pies nie tak zapalczywy$ wilk
+niej zawzi'ty i okrutny od te)o czowieka. <eszcze on na+ tu
wszystki+ sada za sk.r' zalejeM # 6o wa +.wiszM # rzek
(uszalski. # (y je)o przy ro%ocie pod *alnikie+$ Hu+anie+$
7racawie+ i w stu innych potrze%ach widzieli. # Aie daruje on
swe)oM ze+ci si'M
# & dzi &z%owych )rasant.w jak )oliM 6o wa prawiszM
>y+czase+ 7asia caa %ya w o)niach$ tak j- ta (ellechowiczowska
historia zaj'a? ale chciao si' 7asi$ 1e%y i koniec %y )odny
pocz-tku$ wi'c potrz-saj-c Cw- Aowowiejsk- szeptaa jej do ucha/
# Cwka$ a ty je)o +iowaaN przyznaj si'$ nie zapierajM
(iowaa$ haN jeszcze +iujesz$ coN jeste+ pewnaM 7-dB ze +n-
szczera. *o+u si' zwierzysz$ jeli nie +nie$ niewiecieN WidziszM
Prawie kr.lewska krew w ni+M Pan het+an +u dziesi' indy)enat.w$
nie jeden$ wyro%i. Pan Aowowiejski si' nie sprzeciwi. Aiechy%nie
i &zja ci' jeszcze +iujeM <u1 ja wie+$ ju1 wie+. Aie %.j si'M
8n we +nie u,no +a. 9araz )o wez+' na pytki. 7ez przypiekania
powie. (iowaa1e )o okrutnieN (iujesz1e )o jeszczeN Cwka %ya
jak%y odurzona. Ldy &zja po raz pierwszy skonno ku niej
okaza$ %ya jeszcze nie+al dzieckie+$ pote+ nie widziaa )o
przez lat wiele i przestaa o ni+ +yle. 2ostao jej po ni+
wspo+nienie zapalczywe)o wyrostka$ kt.ry %y na wp. towarzysze+
jej %rata$ a na wp. czowiekie+ su1e%ny+. &le teraz$ )dy po
du)iej roz-ce ujrzaa )o znowu$ stan- przed ni- junak pi'kny
i )roBny jak sok.$ o,icer i synny za)o5czyk$ a do te)o syn$
wprawdzie o%ce)o$ lecz ksi-1'ce)o rodu. Wi'c i jej +ody &zja
przedstawi si' zupenie inaczej$ wi'c widok je)o oszoo+i j-$
a zaraze+ olni i upoi. Wspo+nienia ockn'y si' ze snu. Serce
jej nie +o)o pokocha junaka w jednej chwili$ ale w jednej
chwili poczua w ni+ lu%- do te)o )otowo. 7asia nie +o)-c
dopyta si' za%raa j- wraz z 9osi- 7osk- do alkierza i na nowo
zacz'a nale)a/ # CwkaM )adaj pr'dko$ o)ro+nie pr'dkoM (iujesz
)oN
Pannie Cwie una %ia na twarz. 7ya to czarnowosa i czarnooka
panna o krwi )or-cej$ kt.ra krew na ka1d- wz+iank' o kochaniu
,al- uderzaa jej na ja)ody. # CwkaM # powt.rzya po raz
dziesi-ty 7asia # +iujesz )oN # Aie wie+ # odrzeka po chwili
wahania panna Aowowiejska. # &le nie przeczyszN 8hoM to ju1 wie+M
<eno si' nie wzdra)ajM <a+ pierwsza powiedziaa (ichaowi$ 1e )o
kocha+ # i nicM i do%rzeM (usielicie si' dawniej okrutnie
kochaM HaM teraz rozu+ie+M >o on z t'sknoci za to%- taki zawsze
ponury jak wilk chodzi. Eonierzysko +ao nie uschoM 6o +i'dzy
wa+i %yo$ powiadajM # W la+usie +i powiedzia$ 1e +nie +iuje #
szepn'a panna Aowowiejska. # W la+usieM... to dopieroM... &
pote+ coN
# Pote+ +nie uapi i pocz- caowa # ci-)n'a jeszcze ciszej
panna. # Aiech )o nie zna+$ te)o (ellechowiczaM & ty coN
# & ja %aa+ si' krzycze.
# 7aa si' krzyczeM 9oka$ syszyszM... *iedy si' wasze kochanie
wykryoN # 8jciec nadszed i zaraz )o o%uszkie+ uderzy$ pote+
+nie %i i je)o kaza tak %i$ tak %i$ 1e dwie niedziele le1aM
>u panna Aowowiejska rozpakaa si' po cz'ci z 1alu$ a po cz'ci
z kon,uzji. Aa ten widok zazawiy si' zaraz i +odre oczka czuej
9osi 7oskiej$ atoli 7asia pocz'a Cw' pociesza/ # Wszystko to
si' sko5czy do%rze$ +oja w ty+ )owa M 4 (ichaa do ro%oty
zaprz')n'$ i pana 9a)o%'. <u1 ja ich na+.wi'$ nie %.j si'M Przed
pana 9a)o%y dowcipe+ nic si' nie ostoi. >y je)o nie znaszM Aie
pacz$ Cwka$ %o czas na wieczerz'... (ellechowicza na wieczerzy
nie %yo. Siedzia w swojej iz%ie i )rza so%ie na o)niu )orzak'
z +iode+$ kt.r- nast'pnie przelewa do +niejszej %laszanki i
popija prze)ryzaj-c suchare+. Pan 7o)usz przyszed do nie)o
p.Bn- ju1 noc-$ a%y si' z ni+ o nowinach roz+.wi. >atar posadzi
)o zaraz na zydlu o%ity+ owcz- sk.r- i postawiwszy przed ni+
peny kusztyczek )or-ce)o napoju$ spyta/ # & pan Aowowiejski
zawszeli chce chopa swe)o ze +nie uczyniN # <u1 o ty+ +owy nie
+a #odpar pan podstoli nowo)rodzki.#Pr'dzej %y pan Aienaszyniec
+.) si' do cie%ie przyzna$ ale i je+u nic po to%ie$ %o ta+ ju1
siostra je)o al%o z+ara$ al%o z)oa nie 1yczy so%ie w losie
od+iany. Pan Aowowiejski nie wiedzia$ kto %y$ )dy ci' za
kon,idencj' z c.rk- kara. & teraz i on jako o)uszony chodzi$
%o cho ojciec tw.j sia ze)o ojczyBnie naszej wyrz-dzi$
przecie wojownik %y znako+ity$ i zawsze co krew$ to krew. =la
7o)a M nikt tu palca na ci' nie zakrzywi$ p.ki tej ojczyBnie
wiernie su1ysz$ zwaszcza 1e wsz'dy +asz przyjaci.. # =lacze)o
%y+ jej nie +ia wiernie su1yN # odpar &zja. # (.j ojciec was
%i$ ale on %y po)anin$ ja za 6hrystusa wyznaj'. # 8t.1 to
jestM oto jestM Aie +o1esz ty ju1 do *ry+u wraca$ chy%a z utrat-
wiary$ 1e za +usiaa%y i za ty+ i utrata z%awienia$ wi'c 1adne
do%ra zie+skie ani )odnoci wyna)rodzi %y ci te)o nie +o)y. Po
prawdzie$ to ty wdzi'czno winien i panu Aienaszy5cowi$ i panu
Aowowiejskie+u$ %o pierwszy z nich spo+i'dzy po)an ci' wydo%y$
a wt.ry w prawdziwej wierze wyhodowa. Aa to &zja /
# <a wie+$ 1e ja i+ wdzi'czno winien$ i postara+ si' wypaci.
Susznie wasz+o zauwa1y$ 1e sia tu do%rodziej.w znalaze+
M # >ak to +.wisz$ jak%y ci )orzko w )'%ie %yo$ a przecie policz
sa+ 1yczliwych. # <e)o+o pan het+an i wasz+o w pierwszy+
rz'dzie/ to do +ierci %'d' powtarza. *to wi'cej? to nie wie+...
# & ko+endant tutejszyN 6zy ty +ylisz$ 1e%y on ci' w
czyjekolwiek r'ce wyda$ cho%y nie %y >uhaj#%ejowy+ syne+N &
ona M a pani WoodyjowskaM Syszae+ przecie$ co o to%ie przy
wieczerzy +.wia... 7aM a jeszcze przedte+$ )dy Aowowiejski ci'
pozna$ zaraz za to%- pocz'a si' oponowa M Pan Woodyjowski
wszystko %y dla niej uczyni$ %o on wiata za ni- nie widzi$
siostra za %rata nie +o1e wi'cej +iowa jako ona cie%ie. Przez
ca- wieczerz' z )'%y jej nie schodzio twoje i+i'... (ody >atar
pochyli na)le )ow' i pocz- d+ucha w p.kwaterek )or-ce)o
napoju? przy czy+ )dy do od+uchania wyd- sinawe nieco war)i$
twarz uczynia +u si' tak dzika i tak tatarska$ 1e a1 pan 7o)usz
rzek/ # =ali%.)$ jaki ty wszelako w tej chwili do stare)o
>uhaj#%eja podo%ny$ to przechodzi i+a)inacj'. 9nae+ )o przecie
doskonale$ widywae+ )o i na cha5ski+ dworze$ i w polu? jeBdzie+
do je)o siehenia +ao dwadziecia razy. # Aiech 7.) %o)osawi
sprawiedliwy+$ a zaraza niech wydusi krzywdzicieliM # odrzek
&zja. # 9drowie het+a5skieM Pan 7o)usz wypi i rzek/
# 9drowie i du)ie lata M Lar nas wprawdzie tych$ kt.rzy przy
ni+ stoi+y$ ale prawdziwych 1onierzy. =a 7.)$ nie da+y si' ty+
uszczy%ochenko+$ co sej+ikowa tylko u+iej- i panu het+anowi
zdrad' przeciw kr.lowi zadawa. Szel+yM >o +y w stepie dzie5 i
noc czoe+ do nieprzyjaciela stoi+$ a oni dzie1ki pene %i)osu
i ja)ie wo1-$ a y1ka+i w nie %'%ni-M 8t$ ich ro%otaM Pan het+an
posa za pose+ le$ o po+oc dla *a+ie5ca prosi$ jako *asandra
upadek 4liu+ i narodu Pria+a przepowiada$ a ci o niczy+ nie
+yl-$ jeno ci-)le dochodz-$ kto przeciw kr.lowi zawini. # 8
czy+ wasz+o +.wiszN
# Ct$ nicM 2czynie+ co+paratione+ nasze)o *a+ie5ca z >roj-$ ale
ty pewnie o >roi nie sysza. Aiech si' jeno uspokoi troch'$ a
pan het+an indy)enat ci wyro%i$ szyj' daj'M czasy id- takie$ 1e
okazji ci nie z%raknie$ jeli szczerze chcesz si' saw- okry. #
&l%o ja si' saw- pokryj'$ al%o +nie zie+ia pokryje. 2syszysz
wa o +nie$ jako 7.) na nie%ieM # & c.1 ta+ciN co *ryczy5skiN
wr.c-N nie wr.c-N 6o teraz czyni-N # Po sieheniach stoj-/ jedni
w 2drzyjski+ Stepie$ inni dalej. 6i'1ko i+ si' ze so%-
porozu+ie$ %o daleko. (aj- rozkaz na wiosn' do &drianopola
wszyscy rusza i 1ywnoci co najwi'cej ze so%- %ra. # Aa 7o)aM
to jest wa1ne$ %o jeli w &drianopolu %'dzie wielki wojskowy
con)ressus$ to wojna z na+i pewna. >rze%a pana het+ana zaraz o
ty+ uwiado+i. 8n te1 +yli$ 1e wojna nast-pi$ ale to %y%y ju1
niechy%ny znak. # Hali+ +.wi +i$ i1 ta+ +i'dzy ni+i +.wi-$
jako%y i sa+ sutan do &drianopola +ia zjecha. # Pochwalone
i+i' Pa5skieM & tu u nas wojska ledwie )ar. 6aa nadzieja w
opoce ka+ienieckiej. 9ali *ryczy5ski stawia jakie nowe kondycjeN
# Wi'cej oni wypisuj- skar)$ niBli stawiaj- kondycyj/ powszechna
a+nes# tia$ przywr.cenie do praw i przywilej.w szlacheckich$
jakie za dawnych czas.w +ieli$ zatrzy+anie szar1y dla rot+istrz.w
# oto$ cze)o chc-. &le 1e sutan wi'cej i+ ju1 przyzna$ wi'c si'
wahaj-. # 6o prawiszM <ak1e sutan wi'cej i+ +o1e przyzna niBli
;zeczpospolitaN W >urczech jest a%solutu+ do+iniu+ i wszystkie
prawa od jednej suta5skiej ,antazji zale1-. 6ho%y i ten$ kt.ry
o%ecnie 1ywie i panuje$ wszystkich o%ietnic dotrzy+a$ to
nast'pca za+ie je al%o podepce$ kiedy zechce. >y+czase+ u nas
przywilej wi'ta rzecz# i kto szlachcice+ zostanie$ te+u sa+ kr.l
nie +o1e nic odj-. # 8ni powiadaj-$ 1e szlacht- %yli$ a dlate)o
ich na r.wni z dra)ona+i traktowano$ a starostowie kazali i+
nieraz roz+aite powinnoci od%ywa$ od kt.rych nie tylko szlachta
jest wolna$ ale nawet i %ojarzynkowie putni. # Skoro i+ het+an
przyrzeka...
# Eaden z nich o wspaniao+ylnoci het+a5skiej nie w-tpi i
wszyscy )o po cichu w sercu kochaj-$ ale +yl- so%ie tak/ het+ana
sa+e)o zdrajc- hassa szlachecka okrzykuje? na dworze u kr.la )o
nienawidz-? s-de+ +u kon,ederacja )rozi # jak1e on potra,i co
wsk.raN Pan 7o)usz pocz- trze czupryn'.
# Wi'c coN
# Wi'c sa+i nie wiedz-$ co +aj- czyni.
# 4 u sutana zostan-N
# Aie.
# 7aM kto i+ rozka1e wr.ci do ;zeczypospolitejN
# <aM
# <ak1e to M
# >uhaj#%ejowy+ jeste+ syne+ M
# (.j &zjaM # rzek po chwili pan 7o)usz # nie ne)uj'$ 1e oni
+o)- si' w twojej krwi i sawie >uhaj#%ejowej kocha$ chocia1 oni
s- nasi >atarzy$ a >uhaj#%ej %y naszy+ wro)ie+. >akie rzeczy ja
rozu+ie+$ %o i u nas jest szlachta$ kt.ra z pewn- chlu%-
opowiada$ 1e 6h+ielnicki %y szlachcice+ i nie z kozackie)o$ ale
z nasze)o narodu pochodzi$ z (azur.w... AoM Przecie taki szel+a
%y$ 1e w piekle )orsze)o nie znaleB$ ale 1e zna+ienity
wojennik$ wi'c radzi si' do nie)o przyznaj-. >aka ju1 natura
ludzkaM Ee%y jednak twoja >uhaj#%ejowa krew dawaa ci prawo
rozkazywa wszystki+ >ataro+$ do te)o susznych racji nie widz'.
&zja czas jaki +ilcza$ pote+ wspar donie na udach i rzek/ #
>o ja wa+ powie+$ panie podstoli$ dlacze)o *ryczy5ski +nie
sucha i inni +nie suchaj-. 7o opr.cz te)o$ 1e oni proste
>atarczuchy$ a ja kniaB$ jest jeszcze we +nie rada i +oc... AoM
ani wy nie wiecie$ ani sa+ pan het+an nie wie... # <aka rada$
jaka +ocN
# <a toho skazaty ne u+iju # odrzek po rusi5sku &zja. # & cze+u
ja na takie rzeczy )ot.w$ na kt.re inny %y si' nie wa1yN 6ze+u
ja to po+yla$ cze)o %y inny nie po+ylaN # 6o )adaszN 8
czy+1e po+ylaN
# <a po+yla o ty+$ 1e )dy%y +i pan het+an wol' a prawo da$ tak
ja %y nie tylko tych rot+istrz.w wr.ci$ ale p. ordy na usu)i
het+a5skie postawi. (ao to pustej zie+i na 2krainie i w =zikich
PolachN Aiech het+an jeno o)osi$ 1e kt.ry >atar przyjdzie do
;zeczypospolitej$ ten szlachcice+ zostanie$ w wierze ucisku nie
%'dzie +ia$ a we wasnych chor-)wiach %'dzie su1y$ 1e wszyscy
wasne)o het+ana %'d- +ie$ jako *ozacy +aj-$ a +oja )owa$ 1e
wnet si' caa 2kraina za+rowi. Przyjd- Dipkowie i 6zere+isy$
przyjd- od =o%rud1y i 7iao)rodu$ przyjd- z *ry+u # i stada
przyp'dz-$ i 1ony z dzie+i na ar%ach przywioz-. Wasz+o nie
trz' )ow-/ przyjd-M jako dawniejsi przyszli$ kt.rzy przez wieki
;zeczypospolitej wiernie su1yli. W *ry+ie i wsz'dy chan i
+urzowie ich )n'%i-$ a tu szlacht- zostan- i sza%le %'d- +ie$
i pod wasny+ het+ane+ w pole chodzi. Przysi')n' wasz+oci$ 1e
przyjd-$ %o ta+ )ode+ czase+ przy+ieraj-. & )dy si' +i'dzy
ausa+i roz)osi$ 1e ja z +ocy pana het+ana woa+$ 1e >uhaj#%eja
syn woa$ tedy tysi-ce tu stan-. Pan 7o)usz porwa si' za )ow'/
# Aa rany %oskie$ &zja M sk-d to%ie takie +yli przychodz-N 6o
%y to %yoNM # 7y%y na 2krainie nar.d tatarski$ jako jest
kozacki M *ozako+ przyznalicie i przywileje$ i het+ana$ cze+u
%ycie na+ nie +ieli przyznaN Wasz+o pytasz$ co %y %yoN
6h+ielnickie)o %y dru)ie)o nie %yo$ %o%y+y no)- *ozako+ na
)ardziel zaraz nast-pili$ %unt.w chopskich %y nie %yo$ rzezi
ani spustoszenia$ ani =orosze5ki %y nie %yo$ %o niech%y si'
podni.s$ pierwszy %y+ )o na s+yczy het+anowi pod no)i przywi.d.
& chciaa%y pot')a turecka na was i$ to %y+y sutana %ili?
chcia%y chan za)ony puszcza$ to chana. Aie tak1e dawniej
Dipkowie i 6zere+isi czynili$ chocia1 w (aho+etowej wierze
trwaliN 6ze+u %y+y +ieli inaczej czyni$ +y$ >atarowie
;zeczypospolitejM +y$ szlachtaM... >eraz wapan licz/ 2kraina
spokojna$ kozactwo w ryzie utrzy+ane$ od >urka zasona$
kilkadziesi-t tysi'cy wojska wi'cej # ot$ co+ po+yla# ot$ co
+nie do )owy przyszo$ ot$ dlacze)o +nie *ryczy5ski$ &durowicz$
(orawski$ >worowski suchaj- # ot$ dlacze)o$ )dy krzykn'$ p.
*ry+u na one stepy si' zwaliM Pan 7o)usz tak %y zdu+iony i
przy)nieciony sowa+i &zji$ jak )dy%y ciany tej iz%y$ w kt.rej
siedzieli$ rozst-piy si' na)le i nowe$ nieznane ukazay si'
oczo+ je)o krainy. Przez du)i czas sowa nie +.) prze+.wi i
tylko patrzy na +ode)o >atara$ a .w pocz- chodzi wielki+i
kroka+i po iz%ie$ wreszcie rzek/ # 7eze +nie %y si' ta rzecz
sta nie +o)a$ %o+ ja syn >uhaj#%eja$ a od =niepru do =unaju nie
+asz )oniejsze)o +i'dzy >atary i+ienia. Po chwili za doda/ #
6o +i *ryczy5ski$ >worowski i inniM Aie o nich sa+ych$ nie o
kilka tysi'cy Dipk.w i 6zere+is.w$ ale o ca- ;zeczpospolit-
chodzi. (.wi-$ 1e z wiosn- wielka wojna z suta5sk- potencj-
nastanie$ ale pozw.lcie +i jeno$ a ja takie)o waru +i'dzy
tatarstwe+ na)otuj'$ 1e sa+ sutan r'ce poparzy. # =la 7o)aM *to
ty jest$ &zjaN # wykrzykn- pan 7o)usz.
& .w podni.s )ow'/
# Przyszy het+an tatarskiM
7lask po+ienia pada w tej chwili na &zj' owiecaj-c je)o twarz
okrutn- i pi'kn- zaraze+$ a panu 7o)uszowi zdawao si'$ 1e jaki
inny czowiek przed ni+ stoi$ taka wielko i pycha %iy od
postaci +ode)o >atara. 2czu te1 pan 7o)usz$ 1e &zja prawd'
+.wi. Ldy%y podo%ne wezwanie het+a5skie zostao opu%likowane$
Dipkowie i 6zere+isi wr.cili%y niechy%nie wszyscy$ a i dzikich
>atar.w poci-)n'o%y za ni+i %ardzo wielu. Stary szlachcic zna
wy%ornie *ry+$ w kt.ry+ po dwakro %y niewolnikie+$ a pote+$
wykupiony od het+ana$ posowa? zna dw.r %achczysarajski$ zna
ordy siedz-ce od =onu do =o%rud1y? wiedzia$ 1e zi+- liczne ausy
z )odu przy+ieraj-? wiedzia$ 1e +urzo+ przykrzy si' despotyz+
i zdzierstwo cha5skich %askak.w$ 1e w sa+y+ *ry+ie cz'sto
przychodzi do %unt.w # wi'c zrozu+ia od razu$ 1e 1yzne zie+ie
i przywileje zn'ciy%y niechy%nie tych wszystkich$ kt.ry+ w
starych siedzi%ach %yo Ble$ ciasno lu% nie%ezpiecznie. 9n'ciy%y
ty+ %ardziej$ )dy%y pocz- ich woa syn >uhaj#%eja. 8n jeden
+.) te)o dokona$ nikt inny. 8n saw- swe)o ojca +.) wz%urzy
ausy$ uz%roi jedn- poow' *ry+u przeciw dru)iej poowie$
poci-)n- dzikie ordy %iao)rodzkie i zatrz- ca- pot')-
chanow-$ %a$ nawet suta5sk-M Ldy%y het+an chcia korzysta z
okazji$ to >uhaj#%ejowe)o syna +.) uwa1a jako czowieka przez
sa+- 8patrzno zesane)o. Wi'c pan 7o)usz pocz- inny+ na &zj'
patrze okie+ i zdu+iewa si' coraz %ardziej$ jak takie +yli
+o)y si' w )owie je)o wyl')n-N 4 a1 pot uperli rycerzowi
czoo$ tak +u si' zday o)ro+ne. <ednak1e du1o jeszcze
w-tpliwoci zostao +u w duszy$ wi'c tak ozwa si' po chwili / #
& wiesz ty$ 1e o tak- rzecz +usiaa%y %y wojna z >urkie+N #
Wojna i tak %'dzieM 6ze+u %y kazali ordo+ pod &drianopol iN
Wtedy chy%a wojny nie %'dzie$ jak niesnaski w suta5ski+ pa5stwie
powstan-? je1eli za i przyjdzie ruszy w pole$ poowa ordy
%'dzie po naszej stronie. "Aa ka1d- rzecz +a szel+a ar)u+entM" #
po+yla pan 7o)usz.# W )owie si' kr'ci M # rzek po chwili. #
Widzisz$ &zja$ w ka1dy+ razie to nieatwa rzecz. 6o %y to
powiedzia kr.l$ co kanclerz$ a stanyN a wszystka szlachta$ po
wi'kszej cz'ci panu het+anowi teraz nie1yczliwa. # (nie jeno
pozwolenia het+a5skie)o na pi+ie trze%a? a jak tu raz si-dzie+$
niech1e nas pote+ ru)uj-M *to %'dzie ru)owa i czy+N ;adzi %ycie
9aporo1c.w z Siczy wy1en-$ ale wa+ nijak. # Pan het+an zl'knie
si' odpowiedzialnoci.
# 9a pane+ het+ane+ pi'dziesi-t tysi'cy sza%el ordy5skich stanie
pr.cz wojska$ kt.re +a w r'ku. # & *ozacyN 8 *ozakach zapo+inaszN
6i poczn- si' natych+iast oponowa. # Aa to +y tu i potrze%ni$
1e%y %y +iecz nad szyj- kozack- zawieszony. 6zy+ =orosz stoiN
>atara+il Aiech >atar.w ja wez+' w r'ce$ w.wczas =orosz +usi
het+anowi czoe+ uderzy. >u &zja wyci-)n- donie i palce w
ksztacie szpon.w orlich rozo1y$ za czy+ chwyci za r'koje
sza%li. # 8t$ +y *ozako+ prawo poka1e+M W chopy oni p.jd-$ a +y
%'dzie+ dzier1y 2krain'. Sysz$ panie 7o)usz$ wy +yleli$ 1e ja
+ay czek$ a ja nie taki +ay$ jako si' Aowowiejskie+u$
tutejsze+u ko+endantowi$ o,icyjero+ i wa+$ panie 7o)usz$ wydaoM
8t$ ja nad ty+ dzie5 i noc +yla$ a1 wychud$ a1 +i twarz wpada
# patrz wasz+oM # i sczerniaa. &le co+ wy+yli$ to+ do%rze
wy+yli$ i dlate)o rzeke+ wa+$ 1e we +nie jest +oc i rada.
Wapan sa+ widzisz$ 1e to wielkie rzeczy? jedB do pana het+ana$
a 1ywoM Przedstaw +u$ niech +i da na pi+ie$ a ja o stany nie
%'d' d%a. Het+an +a dusz' wielk-$ het+an %'dzie wiedzia$ 1e to
i +oc$ i radaM Powiedz het+anowi$ 1e+ >uhaj#%eja syn$ 1e ja jeden
to uczyni +o)'? przedstaw$ niech si' z)odzi? jeno$ na 7o)aM %yle
na czas$ %yle p.ki nie)i w stepie$ %yle przed wiosn-$ %o na
wiosn' wojna %'dzie M <edB wraz i wraz wracaj$ a%y+ za pr'dko
wiedzia$ co +i wypadnie uczyni. Pan 7o)usz nie spostrze) si'
nawet$ 1e &zja +.wi tone+ rozkazuj-cy+$ jak%y ju1 %y het+ane+
i swe+u o,icerowi wydawa polecenia. # Przez jutro wypoczn' #
rzek # a pojutrze rusz'. =aj 7.)$ a%y+ het+ana w <aworowie
znalazM Pr'dka u nie)o decyzja i wnet %'dziesz +ia odpowiedB. #
<ak wasz+o +ylisz$ czy pan het+an si' z)odziN
# 7y +o1e$ 1e ci ka1e do sie%ie przyjecha$ dlate)o do ;aszkowa
teraz nie wyje1d1aj$ %o st-d pr'dzej staniesz w <aworowie. 6zy
si' z)odzi$ nie wie+$ ale weB+ie on to pod piln- uwa)'$ %o
pot'1ne racje przytaczasz. Przez 7.) 1ywy$ ani+ si' te)o po to%ie
spodziewa$ ale teraz widz'$ 1e niezwyczajny czek i 1e ci' Pan
7.) do wielkoci przeznaczy. Ao$ &zja$ &zjaM Aa+iestnik w
chor-)wi lipkowskiej$ nic wi'cej$ a takie rzeczy w )owie +u
siedz-$ od kt.rych strach czeka %ierze. <u1 teraz nie %'d' si'
dziwowa$ cho%y+ czaple pi.ro na twoi+ kopaku$ a nad to%-
%u5czuk zo%aczy... Wierz' i w to$ co powiadasz$ 1e ci' owe +yli
po nocach 1ary... 9araz pojutrze rusz'$ jeno wypoczn' nieco$ a
teraz id' ju1$ %o p.Bno i w )owie +i szu+i jak we +ynie.
8stawaj z 7o)ie+$ &zja... W skroniach +nie upie$ jako%y+ si'
upi... 8stawaj z 7o)ie+$ &zja$ synu >uhaj#%ejowyM >u pan 7o)usz
ucisn- wychudzon- do5 >atara i zawr.ci si' ku drzwio+$ ale
w pro)u jeszcze stan- i rzek/ . # <ak1e toN... Aowe dla
;zeczypospolitej wojska... )otowy +iecz nad szyj- kozack-...
=orosz upokorzon... niesnaski w *ry+ie... potencja turecka
osa%iona... koniec za)ono+ na ;u... =la 7o)aM dla 7o)aM >o
rzekszy wyszed$ a &zja popatrzy jeszcze chwil' za ni+ i
poszepn-/ # & dla +nie %u5czuk$ %uawa i... z wol- al%o %ez woli
# onaM 4naczej )orze wa+ M Po czy+ dopi )orzaki z %laszanki i
rzuci si' na pokryty sk.ra+i tapczan$ stoj-cy w k-cie iz%y.
8)ie5 na ko+inie przy)as$ a nato+iast przez okno weszy jasne
%laski ksi'1yca$ kt.ry wysoko ju1 wy%i si' na chodne zi+owe
nie%o. &zja le1a czas jaki spokojnie$ lecz widocznie nie +.)
zasn-. Wreszcie wsta$ z%li1y si' ku oknu i wpatrzy si' w
+iesi-c$ pyn-cy jak sa+otny kora% po niez+iernych nie%ieskich
sa+otniach. (ody >atar patrzy we5 du)o$ na koniec zo1y
pi'ci tu1 przy piersiach$ podni.s o%a wielkie palce ku ).rze
i z ust je)o$ kt.re zaledwie przed )odzin- 6hrystusa wyznaway$
wyszed p.piew$ p.przeci-)a +owa o s+utnej nucie/ # Dacha i
Dallach$ Dacha i Dallach # (aho+et ;ossullachM...
&toli 7asia od rana nazajutrz od%ywaa narad' z +'1e+ i pane+
9a)o%-$ jak %y dwa serca kochaj-ce si' i ucinione po-czy. 8ni
o%aj +ieli si' z jej zapau i nie przestawali jej dra1ni$
jednak1e ust'puj-c jej ze zwyczaju we wszystki+ jak
rozpieszczone+u dziecku$ o%iecali jej w ko5cu po+a)a. #
Aajlepiej # +.wi 9a)o%a # na+.wi stare)o Aowowiejskie)o$ 1e%y
dziewki ze so%- do ;aszkowa nie %ra$ 1e to i chody ju1 id-$ i
dro)a nie cakie+ %ezpieczna? natenczas +odzi cz'sto si' tu ze
so%- %'d- widywa i roza+oruj- si' w so%ie do reszty. # 8$ to
jest wy%orna +yl M # zawoaa 7asia.
# Wy%orna$ niewy%orna # odrzek 9a)o%a # ale ty ich swoj- dro)-
z oczu nie spuszczaj. >y jest %a%a # i tak +yl'$ 1e w ko5cu ich
zlutujesz$ %o %a%a zawsze zro%i swoje? pilnuj jeno$ 1e%y i dia%e
przy ty+ swe)o nie zro%i. 7y%y ci wstyd$ 1e to z twojej por'ki.
7asia pocz'a naprz.d prycha na pana 9a)o%' jak kotka$ po czy+
rzeka / # Wapan si' chwalisz$ 1e %y za +odu >urek$ i
+ylisz$ 1e ka1dy >urekM... &zja nie takiM # Aie >urek$ tylko
>atar. Qadna kukaM 8na %'dzie za tatarskie a,ekta r'czyM # 8ni
o%oje o pakaniu najwi'cej +yl-$ a to ze sro)iej 1aoci... Cwa
przy ty+ najzacniejsza dziewkaM # <eno tak- +a twarz$ jako%y jej
kto na czole napisa/ "naci )'%yM" HuM kawka to jestM Wczoraje+
to so%ie zakonotowa$ 1e )dy przy stole naprzeciw )adkie)o
chopa siedzi$ to tak dycha$ 1e a1 raz w raz talerz odrzuca i
+usi )o so%ie przysuwa. 6zysta kawka$ +.wi' ciM # Wapan chcesz$
1e%y+ so%ie poszaN
# Aie p.jdziesz$ jak o swaty chodzi. 9naj- ci'$ nie p.jdzieszM
& pono ci jeszcze za wczenie ludzi swata$ %o to s'dziwych
niewiast rze+ioso. Pani 7oska +.wia +i wczoraj$ 1e )dy ci'
powracaj-c- z wyprawy w hajdawerkach postrze)a$ rozu+iaa$ 1e
synalka pani Woodyjowskiej widzi$ kt.ren si' na podjezdku koo
pot.w wprawia. Aie kochasz ty powa)i$ ale i powa)a cie%ie nie
kocha$ co si' zaraz z twojej +isternej postaci okazuje. 6zysty
1ak$ jak +i 7.) +iyM 4nne teraz niewiasty na wieciaM 9a +oich
czas.w$ )dy podwika na awie siada$ to a1 awa zaskrzypiaa$
jak%y kto psu na o)on nast-pi$ a ty %y +o)a na kocie oklep
jeBdzi$ %ez wielkiej dla onej %estii ,aty)i... (.wi- te1$ 1e
niewiasty$ kt.re zaczynaj- swata$ poto+stwa +ie nie %'d-. #9ali
naprawd' tak +.wi-N # spyta zaniepokojony +ay rycerz. Decz pan
9a)o%a pocz- si' +ia$ a 7asia przyo1ywszy swoj- r.1ow- twarz
do twarzy +'1a rzeka p.)ose+/ # Ct$ (ichakuM Sposo%n- por-
o,iaruje+y si' do 6z'stochowy$ to +o1e Aajwi'tsza Panna od+ieniM
# Aajlepszy to istotnie spos.% # rzek 9a)o%a.
Aa to ta+ci uciskali si' zaraz$ po czy+ 7asia rzeka/
# & teraz +.w+y o &zji i o Cwuni$ jak %y i+ po+.c. Aa+ do%rze$
niech i i+ %'dzie do%rzeM # <ak Aowowiejski wyjedzie$ %'dzie i+
lepiej# rzek +ay rycerz # %o przy ni+ nijak %yo%y si' i+
widywa$ zwaszcza 1e &zja stare)o nienawidzi. &le )dy%y +u stary
Cwk' odda$ +o1e %y przepo+niawszy dawnych uraz pocz'li si'
wzaje+ +iowa jako te z zi'cie+. Wedu) +ojej )owy tedy nie
w ty+ rzecz$ 1e%y +odych z%li1a$ %o oni i tak si' kochaj-$ ale
w ty+$ %y stare)o przejedna. # Aieu1yty to czowiekM # rzeka
pani Woodyjowska.
Aa to 9a)o%a/
# 7akaM i+ainuj so%ie$ 1e +asz c.rk' i 1e trze%a ci j- za
jakowe)o >atarzyna wydaN # &zja kniaB # odrzeka 7asia. # Aie
ne)uj'$ 1e >uhaj#%ej z wielkiej krwi pochodzi$ ale owo i
Hasslin) %y szlachcic$ a przecie %y *rzysia =rohojowska nie
posza za nie)o$ )dy%y %y nasze)o indy)enatu nie +ia. # >o
wystarajcie si' dla &zji o indy)enatM
# Qatwa to rzeczM 6ho%y )o kto i do her%u przypuci$ sej+
takow- wol' +usi potwierdzi$ a do te)o trze%a i czasu$ i
protekcji. # >e)o nie lu%i'$ 1e czasu trze%a$ %o protekcja %y si'
znalaza. Pewnie %y jej pan het+an &zji nie od+.wi$ %o on si'
w ludziach wojennych kocha. (ichaleM pisz do het+ana M 6hcesz
inkaustu$ pi.r$ papieruN 9araz piszM 8t$ ja ci wszystko
przynios'$ i wiec'$ i piecz'$ a ty si-dziesz i nie +ieszkaj-c
napiszeszM Woodyjowski pocz- si' +ia.
# 7o1e Wszech+o)-cyM # rzek # prosie+ ci' o stateczn- realistk'
za 1on'$ a ty +i wicher daM # (.w tak$ +.w$ to ci za+r'M # &
niedoczekanie twojeM # krzykn- 1ywo +ay rycerz. #
Aiedoczekanie twoje M t,u M t,u M na psa urok. >u zwr.ci si' do
pana 9a)o%y/
# Wapan nie wiesz jakich s.w od urokuN
# Wie+ i ju1e+ je powiedziaM # odrzek 9a)o%a.
# PiszM # zawoaa 7asia # %o ze sk.ry wyskocz'M
# <a %y+ i dwadziecia list.w napisa$ %yle ci do)odzi$ chocia1
nie wie+$ na co si' to przyda$ %o tu i sa+ het+an nie poradzi$
a z protekcj- wtedy dopiero +o1e wyst-pi$ jak %'dzie pora. (oja
7asiu$ panna Aowowiejska spucia ci si' z taje+nicy$ do%rzeM
&le z &zj- nic nie +.wia i te)o nawet dotychczas nie wiesz$ czy
on wzaje+ny+ a,ekte+ dla Aowowiejskiej ponie. # &leM nie ponieM
jak1e nie +a pon-$ kiedy j- w la+usie pocaowaM &haM # =usza
zotaM # rzek +iej-c si' 9a)o%a. # >akie to jak nowo narodzone
dziecko$ jeno 1e ty+ j'zykie+ lepiej o%raca. (oja kochana$
1e%y+y si' chcieli$ ja i (icha$ ze wszystki+i 1eni$ kt.re
caowa si' przy)odzio$ tedy trze%a %y na+ zaraz (aho+etow-
wiar' przyj- i +nie %y padyszache+$ a je+u chane+ kry+ski+$ co$
(ichale$ coN # Aa (ichaa +iaa+ raz podejrzenie$ jeszcze wtedy$
kiedy nie %ya+ je)oM # rzeka 7asia. 4 przysun-wszy +u paluszek
do oczu pocz'a si' przeko+arza/ # ;uszaj w-sika+i$ ruszajM Aie
zaprzesz si'M Wie+$ wie+M i ty wieszM.. u *etlin)aM... (ay
rycerz rzeczywicie rusza w-sika+i$ a1e%y so%ie doda ,antazji$
a zaraze+ z+ieszanie pokry$ wreszcie chc-c zwr.ci roz+ow' na
co inne)o rzek/ # & tak i nie wiesz$ czy &zja w Aowowiejskiej
rozkochanN
# 6zekajcie$ wez+' ja )o na cztery oczy i wypyta+. &le on
rozkochanyM +usi %y rozkochanyM 4naczej nie chc' )o znaM #
=ali%.)$ )otowa w nie)o w+.wiM # rzek 9a)o%a.
# 4 w+.wi'$ cho%y+ si' +iaa co dzie5 z ni+ za+ykaM
# Wpierw )o wy%adaj # rzek +ay rycerz. # 7y +o1e$ 1e on si'
od razu nie przyzna$ %o to dzikus. Aic toM Powoli w kon,idencj'
z ni+ wejdziesz$ poznasz )o lepiej$ wyrozu+iesz i w.wczas dopiero
%'dziesz wiedziaa$ co czyni. >u +ay rycerz zwr.ci si' do pana
9a)o%y/
# 8na zdaje si' pocha$ a %ystra jestM
# *ozy %ywaj- %ystreM # rzek z powa)- pan 9a)o%a.
=alsz- roz+ow' przerwa pan 7o)usz$ kt.ry wpad jak %o+%a i
zaledwie zd-1ywszy ucaowa 7asine r'ce pocz- krzycze/ # &
niech te)o &zj' kule %ij-M 6a- noc nie +o)e+ oka z+ru1y$ niech
je)o las o)arnieM # 6o pan &zja wasz+oci zawiniN # pytaa
7asia.
# Wiecie wapa5stwo$ co+y wczoraj ro%iliN
4 pan 7o)usz wytrzeszczywszy oczy j- wodzi ni+i po o%ecnych. #
6oN
# Histori'M jak +i 7.) +iy$ nie 1'$ histori'M
# <ak- histori'N
# Histori' ;zeczypospolitej. >o po prostu wielki czowiek. Sa+
pan So%ieski si' zdu+ieje$ )dy +u &zjowe +yli przedo1'. Wielki
czowiek$ powtarza+ aca5stwu i 1auj'$ 1e wi'cej nie +o)'
powiedzie$ %o jeste+ pewien$ 1e zdu+ieli%ycie si'$ jako ja si'
zdu+iae+. >yle +o)' powiedzie$ 1e jeli to si' uda$ co on
za+ierza$ w.wczas 7.) wie )dzie zajdzieM # Aa ten przykad M #
rzek 9a)o%a. # Het+ane+ zostanieN & pan 7o)usz wzi- si' w %oki
/
# >ak jestM het+ane+ zostanieM Eauj'$ 1e nie +o)' wi'cej
powiedzie... het+ane+ zostanie$ i kwitaM # & to +o1e psi+N al%o
%'dzie za woa+i chodziN 6za%anowie +aj- te1 swoich het+an.wM
>,uM 6o te1 wasz+o prawisz$ panie podstoliN 7o1e on >uhaj#
%ejowicz$ do%rzeM ale jeli%y +ia het+ane+ zosta$ to czy+1e ja
ostan'$ czy+ ostanie (icha i wasz+o sa+N 6hy%a >rzej *r.la+i
po 7o1y+ Aarodzeniu zostanie+y$ poczekawszy na *acpra$ (elchiora
i 7altazara a%dykacj'. (nie ta+ przynaj+niej szlachta
re)i+entarze+ kreowaa$ tylko 1e+ po przyjaBni panu Pawowi
)odnoci ust-pi$ ale wapa5skich wr.1%$ dali%.)$ z)oa nie
rozu+ie+M # & ja waci powiada+$ 1e &zja wielki czowiekM #
(.wia+M # rzeka 7asia zwracaj-c si' ku drzwio+$ przez kt.re
pocz'li wchodzi inni )ocie stanicowi. Wesza wi'c naprz.d pani
7oska z +odrook- 9osi- i pan Aowowiejski z Cwk-$ kt.ra po Ble
przespanej nocy wy)l-daa jeszcze %ardziej wie1o i pon'tnie ni1
zwykle. Ule spaa$ %o niepokoiy j- sny dziwne? ni jej si'
&zja$ tylko pi'kniejszy i natarczywszy ni1 dawniej. Cwie krew
%ia na twarz na wspo+nienie te)o snu$ %o jej si' zdao$ 1e ka1dy
)o z jej oczu od)adnie. Decz nikt na ni- nie zwa1a$ wszyscy
%owie+ pocz'li +.wi pani ko+endantowej "dzie5 do%ry"$ po czy+
zaraz pan 7o)usz zacz- na nowo opowiadanie o wielkci i wielkich
przeznaczeniach &zji$ a 7asia rada %ya$ 1e te)o i Cwa$ i pan
Aowowiejski sucha +usz-. <ako1 stary szlachcic wy%urzy si' od
chwili pierwsze)o spotkania z >atare+ i znacznie %y
spokojniejszy. <u1 si' o nie)o nie upo+ina jako o swe)o
czowieka. Prawd' rzekszy$ odkrycie$ 1e &zja jest tatarski+
kniazie+ i syne+ >uhaj#%eja$ zai+ponowao i je+u niepo+iernie.
9 podziwe+ te1 sucha o je)o nadzwyczajny+ +'stwie i o ty+$ 1e
sa+ het+an tak znako+it- powierzy +u ,unkcj'$ jak ci-)ni'cie
na powr.t do su1%y ;zeczypospolitej wszystkich Dipk.w i
6zere+is.w. 6hwila+i zdawao si' nawet panu Aowowiejskie+u$ 1e
o ki+ inny+ +owa$ tak wyrasta w je)o oczach .w &zja na
niepospolite)o czeka. & pan 7o)usz coraz to powtarza z +in-
wielce taje+nicz-/ # Aic to jeszcze wo%ec te)o$ co )o czeka$ jeno
1e +i +.wi o ty+ nie wolnoM Ldy za inni trz'li z
pow-tpiewanie+ )owa+i$ zakrzykn-/ # =w.ch jest najwi'kszych
ludzi w ;zeczypospolitej/ pan So%ieski i .w >uhaj#%ejowiczM # Aa
+iy 7.)M # rzek wreszcie zniecierpliwiony pan Aowowiejski#kniaB
on$ nie kniaB$ ale czy+1e +o1e %y w tej ;zeczypospolitej
szlachcice+ nie %'d-c? przecie dotychczas indy)enatu nie +aN #Pan
het+an +u dziesi' wyro%iM # zawoaa 7asia.
Panna Cwa suchaa tych pochwa z przy+kni'ty+i oczy+a i z
%ij-cy+ serce+. >rudna wiedzie$ czy %io%y ono r.wnie )or-co dla
%iedne)o i nieznane)o &zji$ jak dla &zji rycerza i wielkie)o w
przyszoci czowieka. Decz .w %lask pod%i je$ a dawne
wspo+nienia pocaunk.w i wie1e sny przej+oway teraz dreszcze+
rozkoszy panie5skie ciao. ">ak wielki$ tak zna+ienityM # +ylaa
Cwa. # 6.1 dziwne)o$ 1e porywczy jak o)ie5."
7asia te)o sa+e)o dnia wzi'a >atara na pytki$ id-c jednak za
rad- +'1a i przestrze1ona o &zjowej dzikoci$ postanowia nie
naciera z%yt od razu (i+o te)o$ zaledwie przed ni- stan-$
rzeka zaraz prosto z +ostu/ # Pan 7o)usz powiada$ 1e wapan
zna+ienity czowiek$ ale ja tak +yl'? 1e i najzna+ienitszy
kochaniu si' nie wy%ie)a. &zja przy+kn- oczy i skoni )ow'. #
Wasza +io +a susznoM # rzek.
# 7o widzi wapan$ z serce+ to tak/ p'cM i ju1M >o rzekszy 7asia
pocz'a potrz-sa swoj- pow- czupryn- i +ru)a oczy+a$ chc-c
przez to okaza$ 1e i sa+a zna si' wy%ornie na te)o rodzaju
sprawach$ i zaraze+ +a nadziej'$ 1e do niewiado+e)o nie +.wi.
&zja za podni.s )ow' i o)arn- wzrokie+ jej wdzi'czn- posta.
Ai)dy nie wydawaa +u si' tak cudn- jak teraz$ )dy oto oczki
%yszczay jej ciekawoci- i o1ywienie+$ a zaru+ieniona$
dzieci'ca twarz podnosia si' ku nie+u pena u+iech.w. &le
wanie i+ wi'cej %yo w niej niewinnoci$ ty+ wi'cej widzia w
niej &zja pon'ty$ ty+ wi'cej 1-dz wstawao w je)o duszy$ ty+
+io o)arniaa )o silniej$ i upaja si' ni- jak wine+$ i z%y
wszystkich ch'ci pr.cz tej jednej/ ode%ra j- +'1owi$ porwa dla
sie%ie$ trzy+a po wieki przy piersi$ usta przycisn- do jej ust$
uczu jej r'ce splecione na swojej szyi # i kocha$ i kocha$
cho%y zapa+i'ta si'$ cho%y z)in- sa+e+u$ cho%y z)in-
o%oj)u. Aa +yl o ty+ wiat cay kr'ci si' z ni+? coraz nowe
1-dze wypezay z jaski5 je)o duszy jak w'1e z rozpadlin
skalnych? ale %y to czowiek posiadaj-cy zaraze+ straszn- si'
nad sa+y+ so%-$ wi'c rzek so%ie w duszy/ "Aie 41a jeszczeM"$ i
trzy+a swe dzikie serce na woli jak rozhukane)o konia na
arkanie. Sta przed ni- pozornie chodny$ cho po+ie5 +ia w
ustach i oczach$ a przepaciste je)o Brenice +.wiy jej wszystko$
cze)o nie wypowiaday zacini'te usta. Decz 7aka +aj-c dusz' po
prostu tak czyst- jak woda w Br.dle$ a przy ty+ i u+ys zupenie
czy+ inny+ zaj'ty$ wcale nie rozu+iaa tej +owy? +ylaa oto w
tej chwili$ co dalej >atarowi powiedzie$ i wreszcie$ podni.sszy
palec do ).ry rzeka/ # Aiejeden nosi w sercu ukryty a,ekt i nie
+ie z niki+ o ni+ +.wi$ a )dy%y szczerze wyzna$ +o1e %y si'
cze)o do%re)o dowiedzia. >warz &zji pocie+niaa? przez chwil'
szalona nadzieja przeleciaa +u na ksztat %yskawicy przez
)ow'$ ale si' opa+i'ta i spyta/ # 8 czy+ wasza +io chce
+.wiN
7asia za na to/
# 4nna %y do wapana o%cese+$ jako 1e %iao)owy %ywaj-
niecierpliwe i nierozwa1ne$ ale ja nie taka. Po+.c to %y+ po+o)a
ch'tnie$ ale kon,idencji od razu nie 1-da+? powiada+ tylko
wapanu tak/ nie chowaj1e si' i przychodB do +nie cho%y co
dzie5$ %o ja ju1 o ty+ z +'1e+ +.wia+? powoli to si' wapan i
oswoisz$ i +oj- 1yczliwo poznasz$ i %'dziesz wiedzia$ 1e ja
nie przez poch- ciekawo wypytuj'$ jeno z ko+izeracji i
dlate)o$ 1e jeli +a+ po+a)a$ to +usz' i wapanowych a,ekt.w %y
pewn-. Przecie zreszt- wapanu pierwsze+u wypada je okaza? jak
+nie wapan wyznasz$ to +o1e i ja wapanu wtedy co powie+.
>uhaj#%ejowicz zrozu+ia teraz od razu$ jak ponn- %ya ta
nadzieja$ kt.ra przez chwil' %ysn'a +u w )owie$ do+yli si'
nawet natych+iast$ 1e chodzi o Cw' Aowowiejsk-$ i wszystkie
przekle5stwa na ca- rodzin'$ jakie czas na)ro+adzi w je)o
+ciwej duszy$ napyn'y +u do ust. Aienawi %uchn'a w ni+ jak
po+ie5 ty+ wi'ksza$ i+ %ardziej od+ienne przed chwil- koysay
)o uczucia. Decz opa+i'ta si'. Posiada on nie tylko wadz' nad
so%-$ ale i prze%ie)o ludzi wschodnich. W jednej chwili poj-$
i1 jeli %ryz)nie jade+ na Aowowiejskich$ utraci ask' 7asi i
+o1no widywania jej codziennie? lecz z dru)iej strony uczu$
1e si' nie z+o1e$ przynaj+niej teraz$ a1 do te)o stopnia$ i1%y
tej u+iowanej ska+a w%rew duszy wasnej$ 1e inn- kocha. Wi'c
z istnej rozterki wewn'trznej i nieka+anej +'ki rzuci si' na)le
do n.) 7asinych i cauj-c jej stopy$ tak +.wi pocz-/ # W r'ce
waszej +ioci oddaj' dusz' +oj-$ w r'ce waszej +ioci oddaj'
los +.j? nie chc' nic inne)o czyni$ jeno to$ co +i wasza +io
naka1e$ nie chc' zna innej woliM Wasza +io czy5 ze +n-$ co
chceszM W +'ce 1yj' i strapieniu$ ja nieszcz'snyM Wasza +io
zlituj si' nade +n-M 7odaj +i przepa i z)in-M >o rzekszy
pocz- j'cze$ %o czu %.l niez+ierny i nie wyznane 1-dze paliy
)o 1ywy+ po+ienie+. & 7asia poczytaa te je)o sowa za wy%uch
du)o i %olenie tajonej +ioci dla Cwki$ wi'c lito zdj'a j-
nad junakie+ i dwie ezki za%ysy w jej oczach. # Wsta5$ &zjaM #
rzeka do kl'cz-ce)o >atara. # <a+ dla wapana zawsze %ya
1yczliwa i chc' szczerze wapanu dopo+.c? wapan z wielkiej krwi
pochodzisz$ a za twoje zasu)i pewnie indy)enatu ci nie od+.wi-$
pan Aowowiejski da si' u%a)a$ %o on ju1 inny+i na wapana
patrzy oczy+a$ a Cwka... >u 7asia powstaa z awy$ podniosa sw-
r.1ow-$ u+iechni't- twarzyczk' i wspi-wszy si' na palce szepn'a
do ucha &zji/ # Cwka wapana kocha M
8we+u za po+arszczya si' twarz jak )dy%y wciekoci-? o%u
r'ko+a chwyci si' za oseedec i zapo+niawszy o zdu+ieniu$ jakie
okrzyk je)o +.) wywoa$ powt.rzy kilkakro chrapliwy+ )ose+/
# &a M &a M &a M
Po czy+ wypad z iz%y.
7asia popatrzya za ni+ przez chwil'? okrzyk nie zdziwi jej
z%ytnio$ %o )o cz'sto polscy nawet 1onierze u1ywali$ lecz widz-c
tak- )watowno +ode)o Dipka rzeka so%ie w duchu/ # 8)ie5 to
prawdziwyM Szaleje za ni-M
Po czy+ po+kn'a jak wicher$ a%y co pr'dzej +'1owi$ panu 9a)o%ie
i Cwce zda spraw'. Woodyjowskie)o zastaa w kancelarii$
zaj'te)o re)estra+i chor-)wi stoj-cych w chreptiowskiej
,ortalicj?. Siedzia i pisa$ lecz ona przypadszy do nie)o
zawoaa/ # WieszM +.wia+ z ni+M =o n.) +i upadM Szaleje za
ni-M
(ay rycerz poo1y pi.ro i pocz- patrze na 1on'. >ak %ya
o1ywiona i adna$ 1e oczy pocz'y +u %yszcze i +ia si' do
niej$ nast'pnie wyci-)n'y si' ku niej r'ce$ ona za %roni-c si'
troch'$ powt.rzya raz jeszcze / # &zja szaleje za Cwk-M
# <ak ja za to%-M # odrzek +ay rycerz o%ej+uj-c j- +ocniej.
>e)o sa+e)o dnia i pan 9a)o%a$ i Cwka Aowowiejska wiedzieli jak
najdokadniej o caej roz+owie z &zj-. Panie5skie serce oddao
si' teraz zupenie sodkie+u uczuciu i %io jak +ote+ na +yl
o pierwszy+ spotkaniu$ a jeszcze %ardziej na +yl o ty+$ co
%'dzie$ )dy z czase+ zdarzy si' jakowe sa+ na sa+N 4 widziaa
ju1 s+a)aw- twarz &zji u swoich kolan$ i czua ju1 je)o
pocaunki na swoich r'kach i ow- o+dlao$ w czasie kt.rej )owa
panie5ska pochyla si' na ukochane ra+i'$ a usta szepc-/ # 4 ja
kocha+ M
>y+czase+ ze wzruszenia i niepokoju caowaa sa+a )watownie r'ce
7aine i co chwila spo)l-daa ku drzwio+$ czy nie ujrzy w nich
+rocznej$ lecz pi'knej postaci >uhaj#%ejowicza. &zja jednak nie
pokazywa si' w ,ortalicji$ %o przy%y do nie)o Hali+$ dawny
su)a rodzicielski$ a o%ecnie sa+ znaczny +urza u =o%rud1an.
Hali+ przy%y teraz zupenie otwarcie$ )dy1 wiedziano ju1 w
6hreptiowie$ 1e jest porednikie+ +i'dzy &zj- a owy+i
rot+istrza+i Dipk.w i 6zere+is.w$ kt.rzy przyj'li suta5sk-
su1%'. 8%aj za+kn'li si' zaraz z &zj- w kwaterze$ )dzie Hali+$
wy%iwszy winne >uhaj#%ejowe+u synowi pokony$ skrzy1owa r'ce na
piersiach i z pochylon- )ow- czeka na zapytania. # Disty jakowe
+aszN # pyta )o &zja.
# Aie +a+ 1adnych$ e,,endi. *azali +i sowa+i wszystko
powiedzieM # Au1e$ +.wM
# Wojna pewna. 9 wiosn- wszyscy +a+y i pod &drianopol Siana i
j'cz+ienie kazali ju1 ta+ 7u)aro+ zwozi. # & chan )dzie %'dzieN
# 6han przez =zikie Pola p.jdzie wprost na 2krain' do =orosza. #
6o w koszach syszaN
# 6iesz- si' na wojn' i do wiosny wzdychaj-$ %o teraz %ieda w
koszach$ cho zi+y dopiero pocz-tek. # 9ali wielka %iedaN # *oni
sia pado. W 7iao)rodzie ju1 si' niekt.rzy w niewol' sa+i
zaprzedaj-$ a%y jeno wy1y do wiosny. *oni sia pado$ e,,endi$
%o jesieni- %yo sk-po traw w stepach... So5ce
wypalio... # & o >uhaj#%ejowy+ synu syszeliN
# 4le pozwoli +.wi$ tyle+ +.wi. ;ozesza si' wie od Dipk.w
i 6zere+is.w$ ale nikt prawdy do%rze nie wie. (.wi- tak1e i o
ty+$ 1e i+ ;zeczpospolita wol' i zie+i' chce da i na su1%' pod
>uhaj#%ejowicze+ wezwa. Aa sa+- wie wszystkie co u%o1sze ausy
si' wz%urzyy. 6hc-$ e,,endi$ chc- M jeno i+ inni tu+acz-$ 1e
to wszystko nieprawda$ 1e w ;zeczypospolitej wojska na nich
wyl-$ a >uhaj#%ejowicza nie +asz wcale. 7yli od nas kupcy z
*ry+u$ +.wili$ 1e ta+ tak1e jedni powiadaj-/ "<est >uhaj#
%ejowicz"$ i %urz- si'? drudzy +.wi-/ "Aie +a"$ i onych
wstrzy+uj-. &le )dy%y si' roznioso$ 1e wasza +io na wol'$
zie+i' i su1%' wzywa$ +rowie %y si' ruszyo... Aiech +i jeno
%'dzie wolno +.wi... >warz &zji pojaniaa z zadowolenia i
pocz- chodzi wielki+i kroka+i po iz%ie$ po czy+ rzek/ # 7-dB
pozdrowion$ Hali+$ pod +oi+ dache+M Siadaj i jedzM # Pse+ i su)-
twoi+ jeste+$ e,,endi # odrzek stary >atar. >uhaj#%ejowicz
zaklaska w donie$ na kt.ry znak wszed Dipek#ordynans i
wysuchawszy rozkazu$ przyni.s po chwili posiek/ wi'c )orzak'$
w'dzone +i'so$ chle%$ nieco %akalii i kilka przy)arci suszonych
ziarnek od kawon.w$ wielce # o%ok ziarnek sonecznikowych #
ulu%ione)o przez wszystkich >atar.w przys+aku. # Przyjaciele+$
nie su)- jeste # rzek po wyjciu ordynansa &zja# %-dB
pozdrowion$ %o do%re nowiny przynosisz/ siadaj i jedzM Hali+
pocz- je i p.ki nie sko5czy$ nie +.wili do sie%ie nic$ ale
posili si' pr'dko i j- wodzi oczy+a za &zj-$ czekaj-c$ a1 ten
prze+.wi. # <u1 tu wiedz-$ kto+ jest # rzek wreszcie >uhaj#
%ejowicz. # 4 co$ e,,endiN
# 4 nic. <eszcze +nie lepiej szanuj-. <ak%y do ro%oty przyszo$
i tak +usia%y+ powiedzie. 9w.czye+ tylko$ %o+ czeka na
wieci od ord i chciae+$ 1e%y het+an pierwszy wiedzia$ ale
przyjecha Aowowiejski i ten +nie pozna. # (odyN # pyta z
przestrache+ Hali+.
# Stary$ nie +ody. &a +i tu ich wszystkich zesa$ %o i
dziewka jest. 7o)daj w nich zy duch wst-pi. Aiech jeno het+ane+
zostan'? poi)ra+ z ni+i. =ziewk' +i tu swataj-$ do%rzeM W hare+ie
i niewolnice potrze%neM # Stary swata N
# AieM... 8naM... 8na +yli$ 1e ja nie j-$ ale ta+t- +iuj'M #
C,,endiM # rzek oddaj-c pokon Hali+ # ja+ ra% twe)o do+u i nie
+a+ prawa +.wi w o%licznoci twojej? ale ja+ ci' +i'dzy Dipka+i
pozna$ ja+ pod 7racawie+ powiedzia ci$ kto jest$ i od tej
pory su1' ci wiernie? ja+ inny+ powiedzia$ 1e ci' za pana +aj-
uwa1a$ ale chocia1 oni ci' +iuj-$ nikt ci' nie +iuje tak jak
ja? zali +i wolno +.wiN # (.w.
# >y si' +ae)o rycerza strze1. Straszny on$ sawny w *ry+ie i
na =o%rud1y. # & ty$ Hali+$ sysza o 6h+ielnicki+N
# Syszae+ i su1ye+ u >uhaj#%eja$ kt.ry z 6h+ielnicki+ wojn-
na Dach.w chodzi$ za+ki %urzy$ do%ro %ra... # & wiesz ty$ 1e
6h+ielnicki 6zapli5sk- 6zapli5skie+u wzi- i sa+ j- poj-$ i
dzieci z ni- +iaN 6.1N 7ya wojna i wszystkie wojska het+a5skie
a kr.lewskie$ a ;zeczypospolitej nie wydary +u jej. 8n po%i i
het+an.w$ i kr.la$ i ;zeczpospolit-$ %o +u ojciec +.j po+.)$ a
opr.cz te)o on %y het+an kozacki. & ja %'d' ktoN # het+an
tatarski. 9ie+i +usz- +i da %o)ato i )r.d jakowy na stolic'$
wkoo za )rodu ausy stan- na zie+i$ na %o)atej$ a w ausach
do%rzy ordy5cy z sza%la+i # +no)o uk.w i +no)o sza%el M & jak
ja j- na.wczas porw' do )rodu +e)o i za 1on' j-$ krasawic'$
poj+'$ i het+anow- uczyni'$ to przy ki+ %'dzie siaN Przy +nieM
*to si' o ni- upo+niN +ay rycerzM... <eli %'dzie 1yw... 6ho%y
za si' %y 1yw i jako wilk wy$ i sa+e+u kr.lowi ze skar)- %i
czoe+$ zali ty +ylisz$ 1e oni wojn' ze +n- o jedn- jasn- kos'
rozpoczn-N (ieli ju1 tak- wojn' i p. ;zeczypospolitej o)nie+
spon'o. *to +i zdzier1yN het+anN >o ja si' z *ozaki po-cz'$
z =orosze+ po%raty+stwo zawr'$ a zie+i' sutanowi odda+. <a dru)i
6h+ielnicki$ ja lepszy ni1 6h+ielnicki$ we +nie lew +ieszkaM
Aiech +i j- dadz- wzi-$ to %'d' i+ su1y$ *ozak.w %i$ chana
%i i sutana %i$ a nie$ to cay Dechistan kopyta+i stratuj'$
het+an.w w yka wez+'$ wojska roznios'$ )rody jak po+ie5 popal'$
ludzi wytrac'$ ja >uhaj#%eja syn$ ja$ lewM.. >u oczy &zji
zapon'y czerwony+ wiate+$ %iae ky pocz'y +u %yska jak
on)i >uhaj#%ejowi$ r'k' podni.s w ).r' i potrz-sa )roBnie
doni- w stron' p.nocy$ i wielki %y$ i straszliwy$ i pi'kny$
tak 1e Hali+ j- co pr'dzej %i +u pokony i powtarza cichy+
)ose+/ # &llach keri+M &llach keri+M
Przez du)i czas trwao +ilczenie? >uhaj#%ejowicz uspokaja si'
z wolna$ wreszcie rzek/ # 7o)usz tu przyje1d1a. >e+u odkrye+
+oj- +oc i rad'$ a%y na 2krainie o%ok kozackie)o narodu %y nar.d
tatarski$ a o%ok kozackie)o het+ana# het+an tatarski. # Yw za
z)odzi si'N # Yw za za )ow' si' %ra i czoe+ +i prawie %i$
a na dru)i dzie5 do het+ana ze szcz'sn- nowin- poskoczy. #
C,,endiM # rzek nie+iao Hali+ # a jeli Wielki Dew si' nie
z)odziN # So%ieskiN
# >ak jest.
6zerwone wiato pocz'o zn.w %yska w oczach &zji$ ale trwao
to tylko przez jedno +)nienie oka. >warz je)o uspokoia si'
natych+iast$ za czy+ siad na awie i wsparszy )ow' na
okciach$ za+yli si' )'%oko. # ;ozwa1ae+ w rozu+ie swoi+ #
rzek wreszcie # co wielki het+an +o1e powiedzie$ )dy +u 7o)usz
szcz'sn- nowin' oznaj+i. Het+an +-dry i z)odzi si'. Het+an wie$
1e z sutane+ %'dzie na wiosn' wojna$ na kt.r- nie +a tu w
;zeczypospolitej ani pieni'dzy$ ani ludzi$ a )dy i =orosze5ko z
*ozaki po suta5skiej stronie stoi$ ostatnia za)ada +o1e przyj
na cay Dechistan$ ty+ %ardziej 1e ni kr.l$ ni stany w wojn' nie
wierz- i ku )otowoci si' nie kwapi-. <a tu na wszystko +a+ pilne
ucho$ wie+ wszystko i 7o)usz taje+nicy przede +n- nie czyni$ co
si' na het+a5ski+ dworze )ada. Pan So%ieski wielki +-1$ on si'
z)odzi$ %o wie$ 1e )dy >atarzytu na wol' i zie+i' przyjd-$ to i
na *ry+ie$ i na =o%rudzkich Stepach wojna do+owa +o1e si'
rozpocz-$ pot')a ord zesa%nie i sa+ sutan najpierwej o
uciszeniu onej zawieruchy +usi +yle... >y+czase+ %'dzie +ia
het+an czas przy)otowa si' lepiej? ty+czase+ *ozacy i =orosz w
wiernoci dla sutana si' zawahaj-. <edyne to z%awienie dla
;zeczypospolitej$ kt.ra jest tak sa%a$ 1e i powr.t kilku tysi'cy
Dipk.w ju1 dla niej sia znaczy. Het+an wie o ty+$ het+an +-dry$
het+an si' z)odzi... # *orz' si' przed rozu+e+ twoi+$ e,,endi #
odrzek Hali+ # lecz co %'dzie$ jeli &llach odej+ie Wielkie+u
Dwu wiato lu% jeli szatan tak pych- )o olepi$ 1e twoje
za+ysy odrzuciN &zja przysun- swoj- dzik- twarz do ucha Hali+a
i szepta pocz-/ # >y teraz zosta5 tu$ p.ki odpowiedB od het+ana
nie przyjdzie$ a i ja si' wczeniej do ;aszkowa nie rusz'. <eli
ta+ on za+ysy +oje odrzuci$ tedy ci' do *ryczy5skie)o i innych
wyl'. >y i+ rozkaz dasz$ %y si' tu ta+t- stron- rzeki a1 pod
6hrepti.w posun'li i w )otowoci %yli$ a ja tu z +y+i Dipka+i
pierwszej lepszej nocy na ko+end' uderz' i sprawi' i+$ ot coM >u
&zja przeci-)n- palce+ po szyi i po chwili doda/
# *'si+ M k'si+ M k'si+ M
Hali+ wsun- )ow' w ra+iona i na je)o zwierz'cej twarzy
zajania zowro)i u+iech. # &aM 4 (ae+u Sokoowi... takN #
>akM <e+u pierwsze+uM
# & pote+ w suta5skie zie+ieN
# >akM... 9 ni-M...
Duta zi+a pokrya )ru%- okici- lasy i wypenia jary po %rze)i
zwaa+i nie)u$ tak i1 kraj cay zdawa si' %y jedn- %ia-
r.wnin-. Przyszy na)le zawieje +ocne$ w czasie kt.rych )in-
ludzie i stada pod nie1ny+ caune+$ dro)i stay si' %'dne i
nie%ezpieczne$ jednak1e pan 7o)usz zd-1a wszystki+i sia+i do
<aworowa$ a%y si' co pr'dzej z het+ane+ wielki+i za+ysa+i
&zjowy+i podzieli. Szlachcic z ru%ie1y$ wychowany w ci-)ej
)rozie kozackiej i tatarskiej$ przej'ty +yl- o
nie%ezpiecze5stwach$ jakie ojczyBnie od %unt.w$ od za)on.w i od
caej pot')i tureckiej )roziy$ widzia w tych za+ysach nie+al
z%awienie ojczyzny$ wierzy wi'cie$ 1e uwiel%iany przez nie)o$
jak i przez wszystkich kresowc.w$ het+an ani chwili si' nie
zawaha$ )dy o po+no1enie pot')i ;zeczypospolitej chodzi$ wi'c
jecha z radoci- w sercu +i+o zawiei$ %'dnych dr.) i
nawanoci. Spad wreszcie kt.rej niedzieli raze+ ze nie)ie+
do <aworowa i zastawszy szcz'liwie het+ana$ kaza +u si' zaraz
oznaj+i$ cho )o przestrze)ano$ 1e het+an dzie5 i noc zaj'ty
ekspedycja+i i pisanie+ list.w$ prawie 1e na posiek nawet nie
+a czasu. Decz het+an kaza )o nadspodzianie woa zaraz. Wi'c
po +aej jeno chwili czekania +i'dzy dworski+i skoni si' stary
1onierz do kolan swe+u wodzowi. 9nalaz pana So%ieskie)o
z+ienione)o %ardzo i z o%licze+ peny+ troski$ %o te1 to %yy
prawie najci'1sze lata je)o 1ywota. 4+i' je)o nie roze)rz+iao
jeszcze po wszystkich kra5cach wiata chrzecija5skie)o$ ale w
;zeczypospolitej otaczaa )o ju1 sawa wielkie)o wodza i )roBne)o
%isur+a5stwa po)ro+cy. Lwoli tej sawie powierzono +u w swoi+
czasie wielk- %uaw' i o%ron' )ranicy wschodniej$ ale do )odnoci
het+a5skiej nie dodano ni wojsk$ ni pieni'dzy. 9wyci'stwo jednak
szo +i+o te)o a1 dot-d tak wiernie w je)o lady$ jak idzie cie5
za czowiekie+. 9 )arci- wojska z%i pod Podhajca+i$ z )arci-
wojska przeszed jak po+ie5 wzdu1 i wszerz 2krain'$ cieraj-c
w proch wielotysi'czne cza+%uy$ zdo%ywaj-c %untownicze )rody$
szerz-c postrach i )roz' polskie)o i+ienia. &le teraz zawisa nad
nieszcz'sn- ;zecz-pospolit- wojna z najstraszliwsz- z .wczesnych
pot')$ %o wojna z cay+ wiate+ +uzu+a5ski+. Aie %yo ju1 dla
So%ieskie)o taje+nic-$ 1e )dy =orosze5ko podda 2krain' i *ozak.w
sutanowi$ ten o%ieca poruszy >urcj'$ &zj' +niejsz-$ &ra%i'$
C)ipt$ a1 do wn'trza &,ryki$ o)osi wojn' wi't- i i wasn-
oso%- upo+nie si' u ;zeczypospolitej o nowy "paszalik". 9a)ada
unosia si' jak ptak drapie1ny nad ca- ;usi-$ a ty+czase+ w
;zeczypospolitej %y niead$ szlachta %urzya si' w o%ronie swe)o
niedo'1ne)o elekta i ze%rana w z%rojne o%ozy$ jeli na jak-$ to
na do+ow- chy%a wojn' %ya )otowa. Wyczerpany niedawny+i wojna+i
i kon,ederacja+i wojskowy+i kraj zu%o1a? wichrzya w ni+ zawi$
wzaje+na nieu,no j-trzya serca. W wojn' z pot')- +aho+eta5sk-
nikt nie chcia wierzy i pos-dzano wielkie)o wodza$ 1e u+ylnie
wieci o niej puszcza$ %y u+ysy od spraw do+owych odwr.ci?
pos-dzano )o okrutniej jeszcze$ 1e sa+ >urk.w wezwa )ot.w$ %yle
zwyci'stwo swe+u stronnictwu zapewni? czyniono )o zdrajc- po
prostu i )dy%y nie wojsko$ nie wahano %y si' )o przed s-d
poci-)n-. 8n za wo%ec przyszej wojny$ na kt.r- od wschodu
krocie tysi'cy dzikie)o ludu +iay poci-)n-$ sta %ez wojska$
z )arci- tylko tak +a-$ 1e dw.r suta5ski wi'cej su) liczy?
%ez pieni'dzy$ %ez rodk.w do opatrzenia zrujnowanych ,ortec$ %ez
nadziei zwyci'stwa$ %ez +o1noci o%rony$ %ez przekonania$ 1e
+ier je)o$ jak on)i +ier E.kiewskie)o$ prze%udzi zdr'twiay
kraj i zrodzi +ciciela. >ote1 troska osiada na je)o czole$ a
wspaniaa twarz$ podo%na do twarzy tryu+,ator.w rzy+skich z
czoe+ w wawrzynach$ nosia lady tajone)o %.lu i nieprzespanych
nocy. Aa widok jednak pana 7o)usza do%rotliwy u+iech rozjani
o%licze het+ana? kaniaj-ce+u si' do kolan poo1y r'ce na
ra+ionach i rzek/ # Witaj$ 1onierzu$ witaj M Aie spodziewae+
si' ujrze ci' tak pr'dko$ ale ty+ +ilszy +i w <aworowie. Sk-d
jedzieszN 9 *a+ie5caN # Aie$ janie wiel+o1ny panie het+anie.
Aawet#e+ nie wst'powa do *a+ie5ca$ jad' prosto z 6hreptiowa. #6o
ta+ +.j +ay 1onierzyk pora%iaN 9dr.wli i czy uszyckie puszcze
cho trocha oczyciN # Puszcze ju1 tak spokojne$ 1e dziecko +o1e
ni+i i %ezpiecznie. Qotrzykowie wywieszani$ a w ostatnich
dniach &z%a#%ej z ca- watah- tak zniesion$ 1e i wiadek kl'ski
nie pozosta. Przyjechae+ wanie te)o dnia$ kiedy )o zniesiono.
# Poznaj' Woodyjowskie)o. <eden ;uszczyc w ;aszkowie +o1e si'
z ni+ por.wna. & co ta+ stepy )adaj-N S- jakie wie1e wieci od
=unajuN # S-$ ale ze. W &drianopolu +a %y na ostatnie dni zi+y
wielki wojska con)ressus. # >o ju1 wie+. Aie +a teraz innych
wieci$ jeno ze/ ze z kraju$ ze z *ry+u i ze Sta+%uu. #
Wszelako nie ze wszystki+$ janie wiel+o1ny panie het+anie$ %o
ja sa+ tak- szcz'sn- przywo1'$ 1e )dy%y+ %y >urkie+ al%o
>atarzyne+$ pewnie %y+ si' o +unsztuuk upo+nia. # & to +i z
nie%a spadM Au1eM +.w pr'dko$ rozp'dB ,rasunkiM #*iedy+ tak
z+arz$ wasza wiel+o1no$ 1e a1 +i rozu+ we %ie skostnia.
Het+an zaklaska w donie i kaza pacholikowi
przynie +iodu. Po chwili przyniesiono o+szay )-siorek$ a z ni+
raze+ i wieczniki z jarz-cy+i wieca+i$ %o chocia1 %yo jeszcze
wczenie$ nie1yste ch+ury uczyniy dzie5 tak pos'pny$ 1e i na
dworze$ i w ko+natach panowa jako%y z+ierzch. Het+an nala i
przepi do )ocia$ .w za$ skoniwszy si' nisko$ wychyli swoj-
szklenic' i rzek/ # Pierwsza nowina$ 1e ten &zja$ kt.ren to +ia
rot+istrz.w lipkowskich i czere+iskich nazad do su1%y naszej
przywie$ nie nazywa si' (ellechowicz$ ale jest syne+ >uhaj#
%ejaM # >uhaj#%ejaN... # spyta ze zdziwienie+ pan So%ieski. #>ak
jest$ wasza wiel+o1no. Wykryo si'$ 1e je)o pan
Aienaszyniec dzieckie+ jeszcze z *ry+u porwa$ ale )o w powrocie
postrada$ a &zja dosta si' do pan.w Aowowiejskich i u nich si'
hodowa$ w niewiado+oci$ 1e od takie)o ojca pochodzi. # =ziwne
+i to %yo$ 1e on$ tak +ody$ +a taki +ir u >atar.w. &le teraz
rozu+ie+ / przecie i *ozacy$ ci nawet$ kt.rzy wierni (atce
zostali$ 6h+ielnickie)o za jakow- wi'to uwa1aj- i ni+ si'
szczyc-. # & owo wanie$ a owo wanieM >o sa+o +.wie+ &zjiM #
rzek pan 7o)usz. # =ziwne s-dy %o1e # odpowiedzia po chwili
het+an # stary >uhaj rzeki krwi z ojczyzny naszej wytoczy$ a
+ody jej su1y$ a przynaj+niej dot-d wiernie su1y$ %o nie
wie+$ je1eli teraz nie zechce +u si' kry+skiej wielkoci
zakosztowa. # >erazN >eraz on jeszcze wierniejszy # i tu si'
dru)a +oja nowina pocznie$ w kt.rej %y +o1e$ 1e i +oc$ i rada$
i ratunek dla utrapione ;zeczypospolitej si' zawiera. >ak +i
dopo+.1 7.)$ jako+ dla tej wanie nowiny na ,aty)i i
nieprzezpiecze5stwa nie zwa1a$ %y jako najpr'dzej z )'%y j-
wypuci i stroskane serce waszej wiel+o1noci pocieszy. #
Sucha+ pilnie # rzek pan So%ieski.
7o)usz pocz- przedstawia za+ysy >uhaj#%ejowicza$ a
przedstawia z taki+ zapae+$ 1e istotnie sta si' wy+owny. 8d
czasu do czasu dr1-c- ze wzruszenia r'k- nalewa so%ie szklanic'
+iodu$ przelewaj-c szlachetny napitek przez %rze)i$ i +.wi$
+.wi... Przed zdu+iony+i oczy+a wielkie)o het+ana przesuway si'
jako%y jasne o%razy przyszoci / wi'c tysi-ce i dziesi-tki
tysi'cy >atar.w ci-)n'y wraz z 1ona+i$ z dzie+i i ze stada+i
na zie+i' i wol'? wi'c przera1eni *ozacy$ widz-c t' now- si'
;zeczypospolitej$ %ili kornie czoe+ przed ni-$ przed kr.le+ i
przed het+ane+? wi'c nie %yo ju1 wi'cej %unt.w na 2krainie$ wi'c
stary+i szlaka+i nie szy niszcz-ce jak po+ie5 lu% pow.dB za)ony
na ;u$ a nato+iast o%ok wojsk polskich i kozackich %uszoway po
niez+iernych stepach$ z )ranie+ tr-% i hukie+ kot.w$ cza+%uy
ukrai5skiej szlachty#>atar.w... 4 przez lata cae ci-)n'y ar%y
za ar%a+i$ a na nich$ w%rew rozkazo+ chana i sutana$ +no)i lud$
kt.ry prawo i wol' nad ucie+i'1enie$ czarnozie+ ukrainny i chle%
nad )odne dotychczasowe siedzi%y przeo1y... 4 dawna wro)a sia
sza na usu)i ;zeczypospolitej # *ry+ si' wyludnia? chanowi i
sutanowi wy+ykaa si' z r-k dawna pot')a i strach ich zdej+owa$
%o od step.w$ od 2krainy$ patrzy i+ )roBnie w oczy nowy het+an
nowej tatarskiej szlachty$ ;zeczypospolitej str.1 i wierny
o%ro5ca$ straszliwe)o ojca sawny syn # +ody >uhaj#%ejowicz.
;u+ie5ce wy%iy na twarz 7o)uszow-? zdawao si'$ 1e upajay )o
wasne sowa$ wi'c w ko5cu o%ie r'ce podni.s do ).ry i
zakrzykn-/ # 8to$ co przywo1'M 8to$ co owo s+ocze szczeni'
wyl')o w puszczach chreptiowskich. & teraz trze%a +u jeno pis+a
i pozwolenia waszej wiel+o1noci$ %y puci )os do *ry+u i nad
=unajM Wasza wiel+o1noM 6ho%y >uhaj#%ejowicz nic nie uczyni
nad to$ 1e war w *ry+ie i nad =unaje+ uczyni$ 1e niesnaski
sprowadzi$ hydr' wojny do+owej roz%udzi$ jedne ausy przeciw
dru)i+ uz%roi$ to i tak$ w przededniu wojny$ w przededniu wojny$
powtarza+ # wielk- i nie+ierteln- ;zeczypospolitej odda
przysu)'M Decz pan So%ieski chodzi wielki+i kroka+i po
ko+nacie$ +ilcz-c. Wspaniaa twarz je)o %ya +roczna$ prawie
)roBna? chodzi i wida$ w duszy roz+awia # nie wiado+o$ z so%-
czy z 7o)ie+. Aareszcie rozdare w swej duszy jakow- kart'$
wielki het+anie$ %o si' do +.wcy w te oto ozwa sowa / #7o)usz$
ja takie)o pis+a i takie)o pozwole5stwa$ cho%y+ je +ia prawo
da$ p.ki+ 1yw$ nie da+M Sowa pady tak ci'1ko$ jak%y z
roztopione)o oowiu al%o 1elaza %yy ulane$ i przycisn'y tak
7o)usza$ 1e a1 na chwil' onie+ia$ )ow' pochyli i po du)iej
dopiero chwili wyj-ka/ # =lacze)o to$ wasza wiel+o1no$
dlacze)oN...
# Aaprz.d odpowie+ ci jako statysta/ i+i' >uhaj#%ejowicza +o)o%y
wprawdzie certu+ Ruantu+ >atar.w poci-)n-$ )dy%y si' i+ przy ty+
zie+i'$ wol' i przywileje szlacheckie o%iecao. &le nie
przyszo%y ich tylu$ ilucie so%ie uroili. & kro+ te)o$ szalony
to %y%y uczynek/ >atar.w na 2krain' woa$ nowy nar.d ta+
osadza$ )dy i z sa+y+i *ozaka+i rady so%ie da nie +o1e+y.
(.wisz$ 1e +i'dzy ni+i zaraz %y powstay zwady i wojny$ 1e %y%y
)otowy +iecz na szyj' kozack-$ a kto ci ur'czy$ czy%y si' .w
+iecz i w polskiej krwie nie u%roczyN <a te)o &zj' dot-d nie
znae+$ teraz za widz'$ 1e w je)o piersi +ieszka s+ok pychy i
a+%icji$ wi'c powt.rnie pyta+/ kto ci ur'czy$ 1e w ni+ dru)i
6h+ielnicki nie siedziN 7'dzie on %i *ozak.w$ lecz )dy
;zeczpospolita w czy+kolwiek )o nie ukontentuje lu% za jakowy
)watowny uczynek prawe+ i kar- +u za)rozi$ to on si' wanie
w.wczas z *ozaki po-czy$ nowe +rowia ze Wschodu tak powoa$ jak
6h+ielnicki >uhaj#%eja woa? sa+e+u sutanowi si' podda$ jako
=orosze5ko si' podda$ i za+iast po+no1enia naszej pot')i nowy
krwi przelew nast-pi$ nowe kl'ski na nas spadn-. # Wasza
wiel+o1noM >atarzy$ szlacht- zostawszy$ wiernie si'
;zeczypospolitej trzy+a %'d-. # Dipk.w i 6zere+is.w +ao %yoN
8d dawna szlacht- %yli i dlate)o na suta5sk- stron' przeszli. #
Dipko+ nie dotrzy+ano przywilej.w.
# & co %'dzie$ jeli szlachta$ jak to jest rzecz pewna$ z ).ry
si' takowe+u rozszerzeniu prero)atyw szlacheckich sprzeciwiN 4
jaki+ czoe+$ jaki+ su+ienie+ chcesz dziki+ i drapie1ny+ tu+o+$
kt.re dot-d ustawicznie t' ojczyzn' nasz- niszczyy$ dawa +oc
i prawo$ %y o losie jej teraz stanowiy$ kr.l.w o%ieray$
deputat.w sa[ na sej+yN 9a co i+ dawa tak- na)rod'N 6o za
szale5stwo przyszo te+u Dipkowi do )owy i jaki zy duch cie%ie$
stary 1onierzu$ op'ta$ 1e si' da tak po%aa+uci i uwie$
1e w tak- niepoczciwo i w takie niepodo%ie5stwo uwierzy.
7o)usz spuci oczy i odrzek niepewny+ )ose+/
# Wasza wiel+o1noM Wiedziae+ ja o ty+ z ).ry$ 1e stany si'
sprzeciwi-$ ale ow.1 &zja powiada$ 1e )dy >atarzy raz za
pozwolenie+ waszej wiel+o1noci osi-d-$ tedy si' ru)owa nie
dadz-. # 6zowieku M Wi'c on ju1 )rozi$ ju1 +iecze+ nad
;zecz-pospolit- potrz-sa$ a ty si' na ty+ nie poznaN # Wasza
wiel+o1noM # odrzek z desperacj- 7o)usz # +o1na %y wreszcie
wszystkich >atar.w szlacht- nie czyni$ chy%a znaczniejszych$ a
reszt' wolny+i ludB+i o)osi. 4 tak oni na wezwanie >uhaj#
%ejowicza przyci-)n-. # >o cze+u lepiej *ozak.w wszystkich
wolny+i ludB+i nie o)osiN Prze1e)naj si'$ stary 1onierzu? %o
+.wi' ci$ i1 ci' zy duch op'ta. # Wasza wiel+o1no...
# 4 to ci jeszcze doda+ # tu pan So%ieski z+arszczy swoje lwie
czoo i oczy +u za%ysy # 1e cho%y wszystko +iao %y tak$ jak
+.wisz$ cho%y pot')a nasza +iaa przez to urosn-$ cho%y wojna
z >urczyne+ zostaa przez to odwr.cona$ cho%y szlachta sa+a o
to woaa$ jeszcze$ p.ki ta oto r'ka sza%l- wadnie i znak krzy1a
uczyni +o1e$ przeni)dyM >ak +i dopo+.1 7.)M te)o nie dopuszcz'M
# =lacze)o$ wasza wiel+o1noN # powt.rzy a+i-c r'ce pan
7o)usz. # 7o+ ja jest het+an nie tylko polski$ ale
chrzecija5ski? %o na stra1y krzy1a stoj'M & cho%y te1 *ozacy
okrutniej jeszcze wn'trznoci ;zeczypospolitej szarpali$ ja
kark.w zalepione)o$ ale chrzecija5skie)o ludu po)a5ski+ +iecze+
nie %'d' cina. 7o czyni-c to$ ojco+ i dziado+ naszy+$ dziado+
+oi+ wasny+$ popioo+ ich$ krwi$ zo+$ caej dawnej
;zeczypospolitej powiedzia%y+/ "rakkaM". Aa 7o)aM jeli nas
z)u%a czeka$ jeli i+i' nasze +a %y i+ienie+ z+arych$ nie
1yj-cych$ to niech1e sawa po nas ostanie i wspo+inek onej
su1%y$ kt.r- na+ 7.) wyznaczy? niech1e poto+ni patrz-c na one
krzy1e i +o)iy powiedz-/ ">u chrzecija5stwa$ tu krzy1a przeciw
+aho+eta5skiej sprosnoci$ p.ki tchu w piersi$ p.ki krwie w
1yach %ronili i za inne narody pole)li." >o su1%a nasza$
7o)uszM 8to+y ,orteca$ w kt.rej 6hrystus +'k' swoj- zatkn- na
+urze$ a ty +nie prawisz$ a%y+ ja$X 1onierz %o1y$ %a$ ko+endant$
pierwszy %ra+' otwiera i po)an jako wilk.w do owczarni puszcza$
i <ezusowe owieczki na rzeB wydawaNM Wolej na+ od cza+%u.w
cierpie$ wolej na+ %unty znosi$ wolej na ow- straszn- wojn'
poci-)n-$ wolej polec +nie i to%ie$ wolej caej ;zeczypospolitej
z)in- niBli i+i' poha5%i$ sawy z%y i owo str.1owanie$ ow-
su1%' %o1- zdradziM >o rzekszy wyprostowa si' pan So%ieski
w caej swej wielkoci i na twarzy +ia zorz' tak-$ jak- +usia
+ie Lod,ryd de 7ouillon$ )dy na +ury <erozoli+y z okrzykie+/
"7.) tak chceM"$ wpada? a pan 7o)usz wyda si' sa+ so%ie wo%ec
tych s.w proche+ i &zja wyda +u si' wo%ec pana So%ieskie)o
proche+$ a po+ienne +ode)o >atara za+ysy sczerniay i stay
si' na)le w 7o)uszowych oczach czy+ nieuczciwy+ i z)oa
%ezecny+. 6.1 %o +.) rzec po owiadczeniu het+a5ski+$ 1e lepiej
polec niBli su1%' %o1- zdradziN <aki jeszcze przytoczy
ar)u+entN Wi'c sa+ nie wiedzia %iedny szlachcic$ czy do kolan
het+a5skich przypa$ czy w piersi si' %i powtarzaj-c/ "(ea
culpa$ +ea +aSi+a culpaM" & wte+ w po%liskiej do+inika5skiej
kole)iacie rozle) si' od)os dzwon.w. =osyszawszy )o pan
So%ieski rzek/ # =zwoni- na nieszp.rM 7o)usz$ p.jdB+y si' 7o)u
poleci.
8 ile pan 7o)usz spieszy si' jad-c z 6hreptiowa do het+ana$ o
tyle jecha z wolna z powrote+. W ka1dy+ wi'kszy+ +iecie popasa
tydzie5 lu% dwa$ wi'ta sp'dzi we Dwowie i ta+1e )o zasta Aowy
;ok. Wi.z on wprawdzie instrukcje het+a5skie dla >uhaj#
%ejowicza$ ale 1e zawieray one tylko polecenie pr'dkie)o
ko5czenia sprawy z lipkowski+i rot+istrza+i i suchy$ a nawet
)roBny rozkaz poniechania wielkich za+ys.w$ nie +ia wi'c powodu
z ni+i si' kwapi$ %o i tak &zja nie +.) nic poczyna +i'dzy
>atara+i nie posiadaj-c w r'ku het+a5skie)o doku+entu. Wl.k si'
wi'c pan 7o)usz nawiedzaj-c cz'sto po drodze kocioy i pokut'
czyni-c za swojeXdo &zjowych za+ys.w przyst-pienie. & ty+czase+
6hrepti.w zaraz po Aowy+ ;oku zaroi si' od )oci. Przyjecha z
*a+ie5ca Aawira)h$ dele)at patriarchy uz+iadzi5skie)o$ z ni+
dw.ch &nardrat.w$ %ie)ych teolo).w z *a,,y$ i su1%a liczna.
=ziwili si' wielce 1onierze ich strojo+ cudaczny+$ ,ioletowy+
i czerwony+ kry+ko+$ du)i+ szalo+ z aksa+itu i atasu$
czarniawy+ o%liczo+ i powadze wielkiej$ z kt.r- chodzili jako%y
dropie al%o 1urawie po chreptiowskiej stanicy. Przy%y pan
9achariasz Piotrowicz$ synny ze swoich ustawicznych do *ry+u$
%aM do sa+e)o 6aro)rodu$ podr.1y$ a synniejszy jeszcze z
)orliwoci$ z jak- odszukiwa i wykupywa je5c.w na rynkach
wschodnich? ten towarzyszy jako przewodnik Aawira)howi i
&nardrato+. Pan Woodyjowski wyliczy +u zaraz kwot' potrze%n-
na pana 7oskie)o wykupienie? 1e za wdowa nie +iaa do
pieni'dzy$ wi'c ze swe)o doo1y$ a 7asia po cichu swoje
zauszniczki z pera+i przydaa$ a%y strapionej wdowie i +iej
9osi ty+ skuteczniej dopo+.c. Przyjecha tak1e pan Se,erowicz$
pretor ka+ieniecki$ %o)aty 8r+ianin$ kt.re)o %rat j'cza w
tatarskich ykach$ i dwie niewiasty$ +ode jeszcze i urody do
niepoledniej$ cho czarniawe/ Aeresewiczowa i *iere+owiczowa.
8%ydwo+ o za%ranych +a1onk.w chodzio. 7yli to wszystko )ocie
po wi'kszej cz'ci strapieni$ ale i wesoych nie %rako$ %o
ksi-dz *a+i5ski przysa na zapusty do 6hreptiowa # pod 7asin-
opiek' # swoj- synowic'$ pann' *a+i5sk-$ owcze)o zwini)rodzkie)o
c.rk'$ a opr.cz te)o pewne)o dnia spad jak piorun +ody pan
Aowowiejski$ kt.ry$ dowiedziawszy si' o po%ycie ojca w
6hreptiowie$ natych+iast wzi- od pana ;uszczyca per+isj' i na
spotkanie pospieszy. (ody pan Aowowiejski z+ieni si' wielce
przez ostatnich lat kilka$ %o naprz.d$ wierzchnia je)o war)a ju1
zacienia si' +ocno w-se+$ kr.tki+$ %iaych$ wilczych z'%.w nie
przysaniaj-cy+$ ale pi'kny+ i kr'cony+. Po wt.re$ zawsze chop
%y du1y$ ale teraz rozr.s si' prawie w ol%rzy+a. 9dawao si'$
1e tak )'sta i zwichrzona czupryna tylko na tak o)ro+nej )owie
rosn- +o1e$ a tak o)ro+na )owa tylko w tak %ajecznych %arach
nale1yt- znajduje podpor'. >warz +ia zawsze czarn-$ wichra+i
spalon-$ oczy jarz-ce jak w')le? zawadiactwo jak%y wypisane na
twarzy. Ldy chwyci spore ja%ko$ ukrywa je tak atwo w swojej
pot'1nej doni$ 1e +.) si' w "z)aduj z)adula" %awi$ a )dy )ar
orzech.w poo1y so%ie na udzie i r'k- przycisn-$ to pote+
ta%ak' wydo%ywa. Wszystko poszo w ni+ w si'$ %o zreszt- chudy
%y i %rzuch +ia wpadni'ty$ jedno piersi nad ni+ jak kaplic'.
Podkowy a+a z atwoci-$ nie %ardzo si' nat'1aj-c? to1 pr'ty
1elazne 1onierzo+ na szyi zawi-zywa$ a wydawa si' jeszcze
wi'kszy$ ni1 %y w istocie? )dy st-pi$ trzeszczay pod ni+
deski$ a )dy przypadkie+ o aw' zawadzi$ to szczap' z awy
odupywa. Sowe+$ %y to chop setny$ w kt.ry+ 1ycie$ zdrowie$
odwa)a i sia kipiay$ jak kipi war w sa)anie$ nie +o)-c si' w
tak nawet o)ro+ny+ ciele po+ieci. 9dawao si'$ 1e po+ie5 +a
w piersi i w )owie$ i +i+o woli patrzye$ czy +u si' ju1 z
czupryny nie dy+i/ <ako1 dy+io si' cz'sto$ %o i do wypitki %y
do%ry. =o %itwy szed ze +ieche+ przypo+inaj-cy+ r1enie ko5skie
i wali tak$ 1e 1onierze po ka1dy+ spotkaniu u+ylnie trupy je)o
o)l-dali$ a%y nadzwyczajne ci'cia podziwia. 9reszt-$ od dziecka
do stepu$ str.1owania i wojny nawyky$ +i+o caej zapalczywoci
czujny %y i przezorny/ zna wszystkie tatarskie ,ortele$ a po
panu Woodyjowski+ i ;uszczycu uchodzi za najlepsze)o
za)o5czyka. Stary Aowowiejski$ w%rew po)r.1ko+ i zapowiedzio+$
nie przyj- syna z%yt surowo$ %o %a si'$ 1e .w$ zra1ony$ zn.w
so%ie p.jdzie i nie poka1e si' przez dru)ich lat jedenacie. &
w )runcie rzeczy szlachcic#sa+olu% kontent %y z te)o syna$ kt.ry
pieni'dzy z do+u nie %ra$ sa+ dawa so%ie doskonale rady na
wiecie$ pozyska saw' +i'dzy towarzysza+i$ ask' het+a5sk- i
szar1' o,icersk-$ kt.rej niejeden +i+o protekcji nie +.) si'
dochrapa. Wyrachowa te1 so%ie ojciec$ 1e zdziczay w stepach
i w wojnie +odzian +o1e nie u)i- si' przed powa)- ojcowsk-$ a
w taki+ razie lepiej jej na pr.%' nie wystawia. Syn$ lu%o pad
+u do n.) jak przystao$ przecie w oczy +iele patrzy i %ez
o)r.dki na pierwsze przy)any odrzek/ # 8jciec przy)an' +asz w
)'%ie$ w sercu rado ze +nie$ i susznie$ %o+ zakay nie
przyni.s$ a 1e+ do chor-)wi uciek$ po to+ szlachcic. # &le +o1e
%isur+anin # odrzek stary # skoro przez jedenacie lat w do+u
si' nie pokazaN # Aie pokazae+ si' z %ojaBni kary$ kt.ra %y
+ojej o,icerskiej szar1y i powadze %ya przeciwn-. 6zekae+ listu
z darowanie+ win. Aie %yo listu$ nie %yo i +nie. # & teraz to
si' nie %oiszN
(ody pokaza swe %iae z'%y w u+iechu/
# >u wojskowa wadza rz-dzi$ przed kt.r- cho%y i rodzicielska
ust-pi +usi. Wiecie co$ do%rodzieju$ ot$ lepiej uciskajcie
+nie$ %o duszn- do te)o +acie ochot'M >o rzekszy ra+iona
otworzy$ a pan Aowowiejski ojciec sa+ nie wiedzia$ co +a
czyni. <ako nie +.) si' poapa z ty+ syne+$ kt.ry pachol'cie+
z do+u wyszed$ a teraz wraca dojrzay+ +'1e+ i o,icere+
otoczony+ saw- %ojow-. 4 to$ i owo pochle%iao wielce ojcowskiej
du+ie pana Aowowiejskie)o$ wi'c istotnie rad %y %y syna
przycisn- do piersi$ tylko si' jeszcze ze wz)l'du na powa)'
waha. Decz .w )o porwa. 9atrzeszczay w ty+ niedBwiedzi+
ucisku koci szlachcica$ i to rozczulio )o do reszty. # 6o
ro%i # zawoa sapi-c # czuje szel+a$ 1e na swoi+ wasny+ koniu
siedzi$ i ani d%aM Prosz'M Ee%y to %yo w do+u u +nie$ pewnie %y+
tak nie z+i'k$ ale tu$ co ro%iN & p.jdB no jeszczeM 4 uciskali
si' po raz dru)i$ za czy+ +ody j- spiesznie wypytywa o
siostr'. # Przykazae+ jej na u%oczu si' trzy+a$ p.ki nie
zawoa+ # odrzek ojciec # dziewka ta+ ledwie ze sk.ry nie
wyskoczy. # =la 7o)aM )dzie ona jestN # zakrzykn- syn.
4 otworzywszy drzwi pocz- woa tak )ro+ko$ a1 echo odpowiadao
+u ze cian / # Cwka M Cwka M
Cwka$ kt.ra czekaa z %ij-cy+ serce+ w przyle)ej iz%ie$ wpada
natych+iast$ lecz zaledwie zdoaa zakrzykn-/ "&da+M" # ju1
pot'1ne ra+iona porway j- i podniosy od zie+i. 7rat kocha j-
zawsze %ardzo? cz'stokro$ za dawnych jeszcze czas.w$ chroni-c
j- od tyranii ojca$ nieraz %ra na si' jej winy i nale1n- jej
chost'. W o).le pan Aowowiejski %y w do+u despot-$ prawie
okrutny+$ wi'c teraz dziewka witaa w ty+ pot'1ny+ %racie nie
tylko %rata$ ale przysz- swoj- ucieczk' i ochron'. 8n za
caowa j- po )owie$ po oczach i po r'kach$ chwila+i za odsuwa
j- od sie%ie$ patrzy w twarz i wykrzykiwa ochoczo/ # Harna
dziewkaM jak +i 7.) +iyM
Po czy+ zn.w/
# 8to wyrosa M Piec$ nie dziewka M
<ej za oczy +iay si' do nie)o. Pocz'li nast'pnie roz+awia
%ardzo pr'dko o du)iej roz-ce$ o do+u i o wojnach. Stary pan
Aowowiejski chodzi koo nich i po+rukiwa. Syn i+ponowa +u
wielce$ ale chwila+i chwyta )o jak%y niepok.j o przysze
panowanie. 7yy to ju1 czasy wielkiej wadzy rodzicielskiej$
kt.ra w przyszoci urosa a1 do %ez)ranicznej przewa)i$ lecz ten
syn %y to za)o5czyk$ 1onierz z dzikich stanic$ kt.ry$ jak to
pan Aowowiejski od razu zrozu+ia$ na swoi+ wasny+ koniu
jeBdzi. Pan Aowowiejski zazdrosny %y o swe panowanie. (ia
przecie pewno$ 1e syn uszanuje )o zawsze$ odda +u$ co powinien$
ale czy si' %'dzie )i- jak wosk$ czy zniesie wszystko$ jak
znosi$ )dy %y wyrostkie+N "7a # +yla stary szlachcic # czy
ja sa+ odwa1' si' traktowa )o jak wyrostkaN <ucha$ porucznik
i+ponuje +i$ jak Pana 7o)a kocha+M" Aa do%itk' czu przy ty+ pan
Aowowiejski$ 1e +u a,ekt ojcowski z ka1d- +inut- w sercu ronie
i 1e %'dzie +ia sa%o do te)o ol%rzy+ie)o synala. >y+czase+
Cwka szcze%iotaa jak ptak$ zarzucaj-c %rata pytania+i/ a kiedy
wr.ci$ a czy si' nie osiedli$ a czy si' nie o1eniN 8na %o
wprawdzie nie wie do%rze$ i nie jest pewna$ ale jak tatk' kocha$
tak syszaa$ 1e 1onierze %ywaj- kochliwi. 7a$ nawet przypo+ina
so%ie$ 1e to jej pani Woodyjowska +.wia. <aka ona liczna i
do%ra ta pani Woodyjowska M Ladszej i lepszej ze wiec- w caej
Polsce nie znaleBM 6hy%a jedna 9osia 7oska +o1e si' z ni-
por.wna. # 6o za 9osia 7oskaN # pyta &da+.
# >a$ kt.ra tu z +atk- %awi$ co to jej ojca orda o)arn'a.
8%aczysz j- sa+ i polu%iszM # =awajcie t' 9osi' 7osk-M # pocz-
woa +ody o,icer.
8jciec i Cwka +ieli si' z takiej )otowoci$ syn za rzek i+/ #
<ak1eM kochanie jak i +ier niko)o nie +inie. Loow-se+ jeszcze
%ye+$ a pani Woodyjowska pann-$ )dy+ si' w niej okrutnie
rozkochaM Cj$ +iy 7o1eM jak1e+ ja t' 7ak' kochaM &le c.1M
powiada+ jej to kiedy$ a tu jak%y +i kto w pysk da/ 9asie kocie
od +leka M Pokazao si'$ 1e ona ju1 pana Woodyjowskie)o +iowaa
# i # co tu )ada$ +iaa susznoM # 6ze+u toN # spyta stary
pan Aowowiejski.
# 6ze+uN 8to dlate)o$ 1e ja %y+ # nie chwal-c si' # ka1de+u na
sza%le wytrzy+a$ a on jeden i dw.ch pacierzy %y si' ze +n- nie
za%awi. & przy ty+ za)o5czyk to jest inco+para%ilis$ przed
kt.ry+ sa+ pan ;uszczyc czapk' zdej+uje. 6o pan ;uszczycM
>atarowie nawet si' w ni+ kochaj-. Aajwi'kszy to 1onierz w
;zeczypospolitejM
# & jak oni si' z 1on- kochaj-M &jM ajM a1 oczy %ol- patrzyM #
wtr-cia Cwka. # 8sko+a ci' %ierzeM HaM osko+a ci' %ierzeM %o ci
te1 ju1 i czasM #zawoa &da+. 4 wzi-wszy si' w %oki$ pocz- nad
siostr- rzuca )ow- jak ko5 i +ia si'$ ona za odrzeka
skro+nie/ # (nie ta+ to nie w +yli.
# & tu przecie o,icer.w i towarzystwa )rzeczne)o nie %rakM # &leM
# rzeka Cwka # nie wie+$ czy ci ojciec wspo+ina$ 1e &zja tu
jest. # &zja (ellechowicz$ DipekN 9na+ )o$ to do%ry 1onierzM #
Aie wiesz jeno # rzek stary pan Aowowiejski # 1e on nie
(ellechowicz$ tylko .w nasz &zja$ kt.ry si' z to%- chowa. # =la
7o)a M co sysz' M Patrzcie si' M (nie to czase+ po )owie
chodzio$ ale powiedzieli +i$ 1e ten si' zwie (ellechowicz$ wi'c
+yl' so%ie/ no$ to nie ta+ten$ a 1e &zja$ to u nich i+i'
powszechne. >yle lat )o nie widziae+$ nie dziw$ 1e+ nie %y
pewienM Aasz %y do szpetny i przysadzisty$ a .w jest chop
)adyszM # Aasz to$ naszM # rzek stary Aowowiejski # a raczej
nie nasz ju1$ %o wiesz$ co si' pokazaoN 6zyj to synN # Sk-d +a+
wiedzieN
# Wielkie)o >uhaj#%ejaM
(ody uderzy si' pot'1ny+i do5+i po kolanach$ a1 si' rozle)o.
# 2szo+ nie wierz'M Wielkie)o >uhaj#%ejaN & to on kniaB i chano+
pokrewnyM Aie +asz przedniejszej krwi w *ry+ie nad >uhaj#%ejow-M
# Wra1a to krewM
# Wra1a %ya w ojcu$ ale syn na+ su1yM Sa+ )o +ao dwadziecia
razy w potrze%ach widziae+M HaM >eraz rozu+ie+$ sk-d w ni+ ta
dia%elska odwa)a si' %ierzeM Pan So%ieski # 1e je)o wo%ec cae)o
wojska wysawia i setnikie+ )o +ianowa. ;ad z duszy )o powita+
M >')i 1onierzM 9 cae)o serca )o powita+M # <eno si' z ni+ nie
spou,alaj z%ytecznieM
# & to cze+uN 6zy on +.j su)a al%o naszN <a 1onierz$ on
1onierz$ ja o,icer$ on o,icer. 7aM 1e%y to jaki yk od piechoty$
co trzcin- re)i+ent sprawuje$ nie +.wi'? ale jeli on >uhaj#
%ejowicz$ to przecie nie lada jaka krew w ni+ pynie. *niaB$ i
kwita$ a o szlachectwie sa+ het+an dla nie)o po+yli. <ak1e +nie
nosa nad ni+ zadziera$ )dy ja z *uak#+urz- po%raty+$ z 7akczy#
a)- po%raty+$ z Suky+ane+ po%raty+$ a ci wszyscy nie wstydzili%y
si' owiec u >uhaj#%ejowicza pasaM Cwka uczua na)le ochot'
ucaowania na nowo %rata$ po czy+ siadszy tu1 %lisko$ pocz'a
)o )adzi pi'kn- r'k- po wichrowatej czuprynie. Wejcie pana
Woodyjowskie)o przerwao te pieszczoty.
(ody Aowowiejski zerwa si' na r.wne no)i wita starsze)o
o,icera i zaraz tu+aczy si' pocz-$ dlacze)o najpierw
ko+endantowi powinnych su1% nie zo1y? +ianowicie$ 1e wanie
nie po su1%ie$ ale jako prywatny przyjecha. Woodyjowski za
uciska )o askawie i odrzek/
# & kto %y ci +ia za ze$ +iy towarzyszu$ 1e po tylu leciech
roz-ki najpierw do kolan rodzicielskich przypadM 6o inne)o$
)dy%y o su1%' chodzio$ ale pewnie polecenia 1adne)o od
;uszczyca nie +aszN # <eno ukony. Pan ;uszczyc te1 henM ku
<ahorlikowi ruszy$ %o +u dali zna$ 1e na nie)u sia lad.w
ko5skich. Pisanie waszej +oci +.j ko+endant ode%ra i zaraz do
ordy posa$ do swoich rodzonych i po%raty+c.w$ 1e%y ta+ szukali
i pytali$ ale sa+ nie odpisuje$ %o powiada$ 1e +a r'k' za ci'1k-
i eksperiencji w tej sztuce 1adnej. # Aie lu%i on te)o$ wie+ #
rzek u+iechaj-c si' pan Woodyjowski.# Sza%la dla nie)o zawsze
)runtM >u ruszy w-sika+i i po chwili doda nie %ez pewnej
chepliwoci/ # & przecie za &z%-#%eje+ )anialicie si' ze dwa
+iesi-ce na pr.1no. # &le wasza +o )o pokn- jak szczuka
klenia # zawoa z zapae+ pan Aowowiejski. # AoM 7.) +u chy%a
rozu+ po+iesza$ 1e on$ panu ;uszczycowi si' wy+kn-wszy$ pod
wasz- +o poszed. >o tra,i$ ha M (ile poechtay +ae)o
rycerza te sowa i chc-c polityk- za polityk' odpaci$ zwr.ci
si' do pana Aowowiejskie)o i rzek/ # (nie Pan <ezus nie da
dot-d syna$ ale )dy%y kiedykolwiek u1yczy$ to %y+ chcia$ 1e%y
%y do te)o oto kawalera podo%nyM # Aic ta+ takie)oM Aic ta+
takie)oM # odpar stary szlachcic # AeRua+$ i kwita. 4 po+i+o
tych s.w$ a1 sapa pocz- z zadowolenia.
# Wielki +i zn.w rarytetM...
>y+czase+ +ay rycerz j- )adzi po twarzy Cwk' i rzek do niej/
# Widzi wapanna$ ja nie jeste+ 1aden +odzik$ ale 7aka +oja
nieledwie w wapanny leciech$ dlate)o poczuwa+ si' w ty+$ a%y za
+iaa czase+ jakow- uciech' )rzeczn-$ a +ode+u wiekowi
przystojn-... Prawda$ 1e j- tu wszyscy nad podziw +iuj-$ ale
spodziewa+ si'$ i1 wapanna przyznasz$ 1e jest za coN # 7o1e
kochanyM # zawoaa Cwka # nie +a na wiecie takiej dru)iejM
=opiero co to+ powiedziaa M
(ay rycerz uradowa si' niez+iernie$ a1 +u twarz pojaniaa$ i
odrzek/ # Powiedziaa1e to istotnie wapannaN &ha M coN # <ako
1ywo powiedziaaM # zawoali raze+ ojciec i syn.
# Ao$ to przystr.j1e si' wapanna jako najozdo%niej$ %o+ w
taje+nicy przed 7ak- kapel' dzi z *a+ie5ca sprowadzi. *azae+
i+ instru+enta w so+' pochowa$ a jej powiedziae+$ 1e to 6y)any
do koni kucia przyjechali. =zi wiecz.r ta5ce okrutne wyprawuj'.
Du%i to ona$ lu%i$ chocia1 powa1n- +atron' rada udaje. >o
rzekszy pan (icha pocz- zaciera r'ce i %ardzo %y z sie%ie
zadowolony.
Onie) sypa tak )'sty$ 1e wypeni cakie+ r.w staniczny i wae+
osiad na cz'stokole. Aa dworze %ya noc i zawieja$ a ).wna iz%a
chreptiowskiej ,ortalicji )orzaa od wiate. 7yo dw.ch
skrzypk.w$ trzeci %asetlista$ dw.ch czekanist.w i jeden z
waltorni-. Skrzypkowie ci'li od ucha$ a1 chwila+i ich zawracao$
owy+ za )raj-cy+ na czekanach i waltorni na%rz+ieway policzki
i oczy krwi- zachodziy. Aajstarsi z o,icer.w i towarzystwa
poo%siadali awy pod ciana+i$ jeden przy dru)i+$ jako siwe
)o'%ie o%siadaj- zr'%y dachu$ i popijaj-c +i.d a wino spo)l-dali
na ta5cuj-cych. W pierwsz- par' szed pan (uszalski$ +i+o
podeszych lat tancerz tak zawoany$ jak i ucznik$ z 7asi-. 8na$
przy%rana w sukni' ze sre%rnej la+y o%szyt- )ronostajowy+
szlakie+$ wy)l-daa tak$ jako%y kto wie1- r.1' w wie1y nie)
zatkn-. =ziwili si' jej urodzie starzy i +odzi$ a okrzyk/
"retyM"$ wyrywa si' +i+o woli z wielu piersi$ %o chocia1
Aowowiejska i 7oska %yy od niej nieco +odsze i nad zwyk- +iar'
urodziwe$ przecie ona %ya +i'dzy ni+i najpi'kniejsz-. W oczkach
palia jej si' rado i ochota? przesuwaj-c si' o%ok +ae)o
rycerza$ dzi'kowaa +u za uciech' u+ieche+$ a przez rozchylone
r.1owe usta %yskay %iae jej jak pery z-%ki i lni-c si' caa
w swej sre%rnej la+ie$ +i)oc-c jak pro+ie5 lu% )wiazdka$
olniewaa zaraze+ oczy i serca urod- dziecka$ niewiasty i
kwiatu. Loniy za ni- rozci'te r'kawy kontusika$ podo%ne do
skrzyde du1e)o +otyla$ a )dy podnosz-c r'ko+a poy ju%ki czynia
dy) przed tancerze+$ to +ylae$ 1e w zie+i' spywa jako
zjawisko jakie lu% jak owe poniki$ co w letnie jasne noce nad
%rze)a+i jar.w skacz-. 9ewn-trz pocztowi przyciskali do szy%
owieconych sro)ie$ w-sate twarze i paszcz-c so%ie o nie nosy$
za)l-dali do rodka. Wielce to pochle%iao i+$ 1e uwiel%iana pani
)asi wszystkie inne urod-$ %o wszyscy trzy+ali zapa+i'tale za
7asi-$ wi'c nie szcz'dz-c przytyk.w ni Aowowiejskiej$ ni 7oskiej
)ro+ki+ krzykie+ witali ka1de jej z%li1enie si' do okna.
Woodyjowski r.s jak na dro1d1ach i )ow- w takt 7asiny+ rucho+
kiwa? pan 9a)o%a$ stoj-c z ku,le+ o%ok nie)o$ przytupywa i
roni pyn na podo)'$ a chwila+i zwracali si' z +ay+ rycerze+
ku so%ie i patrzyli na si' +ilcz-c z nadzwyczajne)o zachwytu i
sapi-c. & 7aka +i)aa i +i)aa po caej iz%ie$ coraz weselsza$
coraz wdzi'czniejsza. >o jej dopiero %ya pustynia M ;az %itwa$
to zn.w owy$ to uciecha i ta5ce$ i kapela$ i 1onierzy +oc # i
+-1 najwi'kszy +i'dzy ni+i$ a kochaj-cy i kochany? czua 7asia$
1e j- lu%i- wszyscy$ 1e j- podziwiaj-$ wiel%i-$ 1e +ay rycerz
coraz przez to szcz'liwszy$ wi'c i sa+a czua si' tak szcz'liwa
jak ptaki$ )dy za nadejcie+ wiosny %ujaj- w +ajowy+ powietrzu
krzycz-c +ocno a radonie. W dru)- par' za 7asi- ta5czya
przy%rana w kar+azynowy ku%raczek Aowowiejska z &zj-. (ody >atar
nic do niej nie +.wi$ upojony zupenie %iay+ zjawiskie+
%yszcz-cy+ w pierwszej parze$ lecz ona +ylaa$ 1e to wzruszenie
tak ta+uje +u )os w piersiach$ i lekki+i z pocz-tku$ a pote+
coraz +ocniejszy+i ucinienia+i doni staraa si' doda +u
odwa)i. &zja te1 czase+ oddawa jej owe uciski tak silnie$ 1e
ledwie okrzyk %.lu +o)a stu+i$ lecz czyni to +i+o woli$ %o
o niczy+ nie +yla$ tylko o 7asi$ nicze)o nie widzia poza
7asi-$ a w duszy powtarza so%ie straszn- o%ietnic'$ 1e cho%y
+u przyszo p. ;usi spali$ to ona +usi %y je)o. 6hwila+i za$
)dy wracao +u nieco przyto+noci$ +ia ochot' porwa Cwk' za
)ardo i dusi$ i pastwi si' nad ni- za jej ucinienia doni
i za to$ 1e stawaa +i'dzy je)o +ioci- i 7asi-. W.wczas
przeszywa %iedn- pann' swy+ sokoli+$ okrutny+ wzrokie+$ a jej
serce poczynao %i +ocniej$ %o +ylaa$ 1e on z +ioci patrzy
na ni- tak drapie1nie. W trzeci- za par' ta5cowa +ody pan
Aowowiejski z 9osi- 7osk-. >a$ podo%na do niezapo+inajki$
dreptaa ze spuszczony+i oczy+a o%ok nie)o$ a on wy)l-da jak
rozhukany ta%u5czyk i skaka jak rozhukany ta%u5czyk. Spod
okutych pi't je)o leciay drzaz)i$ czupryna wichre+ podniosa si'
do ).ry$ lice u%arwio si' ru+ie5ca+i$ rozd- szerokie chrapy jak
turecki %ach+at i zakr'ca 9osi-$ jak wieja kr'ci licie+$ i
unosi$ j- w powietrzu. ;ozochocia si' w ni+ dusza %ez +iary$
a 1e siedz-c na kra5cu =zikich P.l$ po caych +iesi-cach niewiast
nie widywa$ wi'c +u 9oka tak od razu przypada do serca$ 1e w
jednej chwili na u+.r si' w niej rozkocha. 8d czasu do czasu
spo)l-da na jej spuszczone oczka$ to na ru+iane policzki$ to na
kr-)y )orsik$ i a1 parska na .w lu%y widok$ i ty+ +ocniej skry
podk.wka+i krzesa$ i ty+ +ocniej na zwrotach przy)arnia j- do
swej szerokiej piersi$ i +ieche+ o)ro+ny+ z nad+iaru ochoty
wy%ucha$ i kipia$ i coraz +ocniej kocha. & 9osia a1 zal'ka
si' w lu%y+ serduszku$ jeno 1e nie %y to przykry strach$ %o
spodo%a si' jej tak1e ten wicher$ kt.ry j- oto porwa i nosi.
6zysty s+okM Widywaa ona r.1nych kawaler.w w <aworowie$ ale tak
o)niste)o nie widziaa dotychczas$ i 1aden tak nie ta5cowa$Xi
1aden tak nie przy)arnia. Aaprawd'$ czysty s+okM... 6o z taki+
ro%i$ kiedy niepodo%na +u si' oprze... W nast'pnej parze
ta5cowaa z )rzeczny+ towarzysze+ panna *a+i5ska$ a dalej panie
*iere+owiczowa i Aeresewiczowa$ kt.re$ cho +ieszczki$ zaproszono
jednak do ko+panii$ %o o%ie %yy niewiasty do dwornych +anier
i wielce za+o1ne. Powa1ny Aawira)h i dwaj &nardraci patrzyli ze
wzrastaj-cy+ zdziwienie+ na polskie pl-sy? starzy przy +iodzie
czynili )war coraz +ocniejszy$ podo%ny do )waru$ jaki czyni-
koniki polne na ciernisku. *apela jednak )uszya wszystkie
)osy # w rodku za iz%y ochota w sercach rosa i rosa. Wte+
7aka opucia swe)o tancerza i przy%ie)szy zdyszana do +'1a
zo1ya przed ni+ r'ce. # (ichakuM # rzeka # 1onierzo+ ta+
zi+no za okna+i$ ka1 i+ da %eczk'M Yw za$ rozweselony
nadzwyczajnie$ pocz- j- caowa po pi-stkach i zakrzykn-/ # <a
%y+ i krwi nie 1aowa$ %yle ci' ucieszyM
Po czy+ sa+ skoczy na dw.r$ %y powiedzie 1onierzo+$ za czyj-
instancj- %'d- +ie %eczk'$ %o chcia$ 1e%y 7asi %yli wdzi'czni
i ty+ %ardziej j- kochali. Wi'c )dy w odpowiedzi uczynili krzyk
tak okrutny$ 1e a1 nie) pocz- si' sypa z dachu$ +ay rycerz
zawoa jeszcze/ # & hukn- ta+ z +uszkiet.wM pani na wiwatM
Wr.ciwszy do iz%y zasta 7asi' ta5cz-c- z &zj-. Dipkowi$ )dy
o%j- ra+iona+i t' sodk- posta$ )dy uczu %ij-ce ciepo od niej
i tchnienie jej na swojej twarzy$ Brenice ucieky prawie cakie+
pod czaszk' i wiat cay zakr'ci +u si' w oczach? w duszy
wyrzeka si' raju$ wiecznoci i za wszystkie rozkosze$ za
wszystkie hurysy chcia tej jednej. Wte+ 7asia ujrzawszy w
przelocie kar+azynowy ku%rak Aowowiejskiej i zaciekawiona$ czy
&zja nie wyzna ju1 +ioci dziewczynie$ spytaa / # Aie
deklarowae wapanN
# AieM
# 6ze+u N
# <eszcze nie czasM # odrzek z dziwny+ wyraze+ twarzy >atar. #&
%ardzo si' wa kochaszN
# Aa +ier$ na +ierM # zawoa >uhaj#%ejowicz cichy+$ ale
chrapliwy+$ podo%ny+ do krakania kruka )ose+. 4 ta5czyli dalej$
zaraz za Aowowiejski+$ kt.ren wysun- si' w pierwsz- par'. 4nni
poz+ieniali ju1 tanecznice$ lecz on dot-d 9osi nie puci$
chwila+i tylko sadza j- na awie$ %y wypocz- i oddech zapa
+o)a$ a pote+ zn.w hula. Aa koniec stan- przed kapel- i
o%j-wszy jedn- r'k- 9osi'$ dru)- wsparszy si' w %ok$ krzykn-
na +uzykant.w/ # *rakowskie)o$ )rajkiM Au1eM
6i za$ %aczni na ko+end'$ od razu uci'li krakowskie)o. W.wczas
pan Aowowiejski przytupywa pocz- i zapiewa o)ro+ny+ )ose+/
Pyn- jasne zdroje$
Pote+ w =niestrze )in-$
>ak w to%ie$ dziewczyno$
Linie serce +ojeM
2#haM
4 owo/ "2#haM"$ wrzasn- tak po kozacku$ 1e a1 9osie5ka$ nie%o)a$
przysiada ze strachu. 2l-k si' tak1e stoj-cy w po%li1u powa1ny
Aawira)h$ zl'kli si' dwaj uczeni &nardraci$ a pan Aowowiejski
powi.d taniec dalej$ dwakro zatoczy wok. iz%y i stan-wszy
przed +uzyk-$ zn.w tak o sercu zapiewa/
Linie$ lecz nie z)inie
Aa przek.r =niestrowi$
4 jeszcze w )'%inie
Piercionek wyowiM
2#haM
# 7ardzo )rzeczne ryt+yM # zawoa pan 9a)o%a. # <a si'
najlepiej zna+ na ty+$ %o+ te1 ich nie+ao uo1yM =oawiaj$
kawalerze$ doawiajM & jak si' piercienia doowisz$ to ja ci
w.wczas zapiewa+ w taki+ sensie/
*a1da dziewka hu%ka$
*a1dy chop krzesiwo$
7'dzie iskier kupka$
<eno krzeszcie 1ywoM
2#haM
# JiKatM KiKat pan 9a)o%a M # krzykn'li tak o)ro+ny+ )ose+
o,icerowie i towarzysze$ 1e a1 zl-k si' powa1ny Aawira)h$ zl'kli
si' dwaj uczeni &nardraci i z nadzwyczajny+ zdu+ienie+ pocz'li
na si' spo)l-da. & pan Aowowiejski zatoczy jeszcze dwa koa i
posadzi wreszcie na awie zar.wno zdyszan-$ jak i przestraszon-
+iaoci- kawalera 9osi'. (iy on jej %y %ardzo$ taki dzielny
i szczery$ istny po+ie5$ ale wanie dlate)o$ 1e takich nie
spotykaa dot-d$ o)arn'o j- wielkie z+ieszanie$ wi'c spuciwszy
jeszcze ni1ej oczki$ siedziaa cichutko jak trusia. # 6ze)o
wapanna +ilczyszN # cze)o s+utna$ coN # spyta pan Aowowiejski.
# 7o tatu w niewoliM # odpowiedziaa cienki+ )osikie+ 9osia. #
Aic to M # odrzek junak # )odzi si' pota5cowaM Sp.jrz wapanna
po tej iz%ie/ jest nas tu kilkadziesi-t kawalerstwa i %odaj 1aden
swoj- +ierci- nie u+rze$ jeno od strza po)a5skich al%o w
ykach. >e+u dzi$ te+u jutroM *a1den te1 tu na tych kresach
ko)o ze swoich utraci$ a dlate)o si' weseli+$ 1e%y Pan 7.) nie
+nie+a$ 1e si' na su1%' skar1y+ M 8t$ co M Lodzi si'
pota5cowaM 2+iechnij si' wapanna$ poka1 oczka$ %o po+yl'$ 1e
+nie nienawidziszM 9osia nie podniosa wprawdzie oczek$ ale za
to pocz'y si' podnosi k-ciki jej ust i dwa doeczki ukazay si'
na jej ru+ianych policzkach. # Du%isz 1e +nie wapanna cho
trochaN # spyta zn.w kawaler. & 9osia na to jeszcze cie5szy+
)osikie+ /
# 4... owsze+.
2syszawszy to pan Aowowiejski podskoczy na awie$ a porwawszy
r'ce 9osi$ pocz- okrywa je pocaunka+i i +.wi/ # PrzepadoM
nie +a coM ;ozkochae+ si' w wapannie na +ierM Aie chc'
niko)o$ jeno wapannyM (oje licznoci naj+ilejszeM ;etyM jak ja
wapann' kocha+M <utro +atce padn' do n.)M 6o to jutroM dzi
padn'$ %yle+ +ia pewno$ 1e +i przyjaciele+M Huk straszliwy
wystrza.w za okne+ z)uszy odpowiedB 9osi. >o uradowani
1onierze palili tak 7ace na wiwat? zadr1ay szy%y$ zatrz'sy
si' ciany. 9l-k si' po raz trzeci powa1ny Aawira)h$ zl'kli si'
dwaj uczeni &nardraci$ lecz stoj-cy o%ok 9a)o%a pocz- ich po
acinie uspokaja. # &pud Polonos # rzek i+ # nunRua+ sine
cla+ore et strepitu )audia ,iunt. <ako1 zdawao si'$ 1e wszyscy
czekali tylko na .w huk rusznic$ a%y rozweseli si' do
najwy1sze)o stopnia. 9wyka szlachecka dworno pocz'a teraz
ust'powa stepowej dzikoci. *apela za)rz+iaa? ta5ce zerway si'
zn.w jak %urza$ oczy stay si' rozpalone i o)niste$ opar unosi
si' z czupryn. Aajstarsi nawet pucili si' w taniec$ )ro+kie
okrzyki rozle)ay si' co chwila i pito$ hulano$ speniano zdrowie
z trzewika 7asi$ palono z pistolet.w do kork.w Cwki i hucza tak$
i %rz+ia$ i piewa 6hrepti.w do sa+e)o rana$ a1 zwierz w
przyle)ych puszczach ukry si' ze strachu w naj)'%sze )-szcze.
& 1e %yo to nie+al w wi)ili' straszliwej wojny z pot')- tureck-$
1e nad ty+i wszystki+i ludB+i wisiaa )roza i za)ada$ wi'c
dziwi si' niez+iernie ty+ polski+ 1onierzo+ powa1ny Aawira)h$
a nie +niej dziwili si' dwaj uczeni &nardraci.
Spali wszyscy nazajutrz do p.Bna pr.cz 1onierzy stra1owych i
+ae)o rycerza$ kt.ry ni)dy dla 1adnej uciechy su1%y nie
zanied%a. (ody pan Aowowiejski zerwa si' tak1e do wczenie$
%o +u 9osia 7oska od wywczasu +ilsz- %ya. Przy%rawszy si' wi'c
od rana pi'knie$ poszed do owej iz%y$ w kt.rej wczoraj ta5czono$
nasuchiwa$ czy w przyle)ych niewiecich ko+orach nie +a
jeszcze ruchu i krz-taniny. W iz%ie zaj'tej przez pani- 7osk-
sycha ju1 %yo ruch$ ale niecierpliwe+u +odzianowi tak pilno
%yo 9osi' zo%aczy$ 1e chwyciwszy za kind1a$ pocz- ni+ +ech
i )lin' +i'dzy %elka+i wyupywa$ a%y %odaj przez szparutk'
jedny+ okie+ na 9osi' spojrze. 9asta )o przy tej ro%ocie pan
9a)o%a$ kt.ry wanie z r.1a5ce+ nadszed$ i poznawszy zaraz$
co si' wi'ci$ z%li1y si' na palcach i pocz- okada
sandaowy+i paciorka+i plecy rycerza. Yw ucieka$ wykr'ca si'$
ni%y si' +iej-c$ ale z+ieszany %ardzo$ stary za )oni i %i
powtarzaj-c/ # & >urku jaki$ a >atarzynie$ a naciM a naciM
eSorciso teM & )dzie +oresN >o niewiasty %'dziesz pod)l-daN &
naci$ a naciM # =o%rodziejuM # woa pan Aowowiejski # nie
)odzi si' ze wi'tych paciork.w ka5czu)a czyniM 9aniechajcie
+nie$ %o+ )rzesznej intencji nie +ia M # Aie )odzi si'$ +.wisz$
wi'ty+i paciorka+i %iN AieprawdaM Pal+a w kwietni- niedziel'
te1 wi'ta$ a przecie ni- %ij-M HaM to %y dawniej po)a5ski
r.1aniec i do Supankaze)o nale1a$ ale+ +u )o pod 9%ara1e+
wydar$ a pote+ nuncjusz apostolski )o powi'ci. Patrz$ sanda
prawdziwyM # <eli prawdziwy sanda$ to pachnie.
# (nie pachnie r.1aniec$ a to%ie dziewczyna. (usz' ci jeszcze
do%rze plecy przetrzepa$ %o wanie do wyp'dzenia dia%a z ciaa
nie +asz nad wi'te paciorkiM # Aie +iae+ )rzesznej intencji$
1e%y+ tak zdr.w %yM... # <eno przez po%o1no dziurk' du%ae$
coN
# Aie przez po%o1no$ ale przez +io tak ekstraordynaryjn-$
1e nie wie+$ je1eli +nie nie rozsadzi jako )ranatM 6o tu kli+kie+
rzuca$ kiedy prawdaM 7-ki tak konia late+ nie wicz-$ jako +nie
a,ekty wicz-M # Patrz$ 1e%y to nie %yy )rzeszne 1-dze$ %o
kiedy+ tu wszed$ to usta nie +.)$ jeno tak pi't- o pi't'
tuke$ jako%y na )owniach sta. # Aie widziae+ nic$ jak 7o)a
najszczerzej kocha+$ %o+ przecie dopiero szparutk' du%aM # HaM
+odoM... krew nie wodaM... <a si' te1 czase+ dot-d ha+owa
+usz'$ %o jeszcze we +nie leo +ieszka$ Rui Ruerit Rue+ deKoret
M <eli +asz czyste intencje$ to o o1enku +yliszN # 6zy o o1enku
+yl'N (ocny 7o1eM & o czy+1e %y+ +ylaN Aie tylko +yl'$ ale
tak +i jest$ jak%y +nie kto szyde+ ekscytowaM >o wasza +o
chy%a nie wiesz$ 1e ja ju1 wczoraj pani 7oskiej deklarowae+ i
od ojca konsens +a+N # 9 siarki i prochu chopM daj ci' katuM
*iedy tak$ to co inne)o$ ale powiadaj$ jak to %yoN # Pani 7oska
posza wczoraj do ko+ory chust' dla 9osie5ki przynie$ ja za
ni-M 8%r.ci si'/ "*to ta+N" # & ja %uch do n.)M "7ijcie$ +atko$
ale 9ok' dajcie$ +oj- szcz'liwo$ +oje kochanieM" Pani 7oska
za ochon-wszy tak rzecze/ "Wszyscy waci chwal- i za )odne)o
kawalera )o +aj-/ +.j +-1 w niewoli$ a 9oka %ez opieki na ty+
wiecie? wszelako ja dzi responsu nie da+ ani te1 jutro$ jeno
p.Bniej #wasz+o za te1 pozwole5stwa rodzicielskie)o
potrze%ujesz." >o powiedziawszy posza +yl-c$ 1e +o1e po
pijane+u to czyni'. <ako1 +iae+ w )owie... # Aic toM wszyscy
+ieli w )owieM 2wa1ae$ jako owe+u Aawira)howi i &nardrato+
spiczaste czapki w ko5cu na %akier zjechayN # Aie uwa1ae+$ %o+
so%ie ju1 w duszy ukada$ jak %y najatwiej od ojca konsens
uzyska. # & ci'1ko przyszoN
# Aad rane+ poszli+y o%a do kwatery$ a 1e to 1elazo p.ty do%rze
ku$ p.ki )or-ce$ po+ylae+ so%ie wraz$ 1e trze%a cho z daleka
wy+aca$ jak te1 ojciec i+prez' przyj+ie. Wi'c +.wi' +u /
"Suchaj$ ojciec$ chc' 9oki na )wat i konsensu +i trze%a$ a nie
da ojciec$ to %o)daj do Wenecjan.w p.jd' su1y i tyle +nie
%'dziecie widzieli." *iedy to nie wpadnie na +nie z wielk- ,uri-/
"8 taki synuM # powiada # u+iesz ty si' %ez pozwole5stwa
o%chodziM 4dB do Wenecjan.w al%o %ierz dziewk'$ to jeno ci
zapowiada+$ 1e )rosza nie da+ nie tylko z +e)o$ ale i z
+acierzyste)o$ %o to wszystko +oje M " Pan 9a)o%a wysun-
naprz.d doln- war)'/
# 8$ BleM
# 6zekaj wa. <ake+ to usysza$ tak zaraz +.wi'/ "& czy to ja
prosz' al%o potrze%uj'N 7o)osawie5stwa +i trze%a$ nicze)o
wi'cej$ %o te)o do%ra po)a5skie)o$ co na +oj- sza%l' wypado$ na
do%r- dzier1aw'$ %aM Aa chudopacholsk- wie wstrzy+a M 6o jest
+acierzyste)o$ to niech %'dzie dla Cwki na wiano$ jeszcze
przy)arstk' jedn- i dru)- turkus.w doo1' i hatas.w$ i la+y
sztuczyn'$ a przyjdzie zy rok$ to i ojca )ot.wk- poratuj'."
=opiero1 ojciec rozciekawi si' okrutnie/
# >aki1e %o)atyN # pyta. # =la 7o)a M sk-dN z up.wN 7o
wyjecha jak wi'ty tureckiM # 7.j si' ojciec 7o)aM # odpowie+ #
to1 jedenacie lat t- pi'ci- +acha+ i jako powiadaj-$
niez)orzej # i nie +iao si' ze%raN 7ye+ przy sztur+ie
zre%elizowanych )rod.w$ w kt.rych hultajstwo i tatarstwo kupy
up.w co najprzedniejszych na)ro+adzio? %io si' +urz.w i watahy
z%.jeckie$ a zdo%ycz sza i sza. 7rae+ jeno to$ co +i przyznano
# %ez niczyjej krzywdy # ale roso$ i )dy%y czek nie hula$
%yo%y na dwie takie su%stancje$ jako jest wasza rodzicielska. #
6.1 stary na toN # pyta rozweselony 9a)o%a.
# 8jciec zdu+ia$ %o si' te)o nie spodziewa$ i zaraz na +oje
+arnotrawstwo narzeka pocz-/ "7ya%y 0prawi3 krescytywa$ ale
taki p'dziwiatr$ taki od+i)'%a$ co tylko puszy lu%i a za +a)nata
si' wydawa$ wszystko z+arnuje$ nicze)o nie utrzy+a." Pote+
ciekawo )o$ prze+o)a i pocz- wypytywa szcze).owie$ co +a+$
a ja widz-c$ 1e t- s+o- s+aruj-c pr'dko zajad'$ nie tylko+ nic
nie utai$ ale+ jeszcze do)a troch'$ cho zwykle nierad
koloryzuj'$ %o tak so%ie +yl'$ 1e prawda to owies$ a )arstwo
sieczka. 8jciec za )ow' si' %ra i nu1 w za+ysy/ ">o a to %y
si' dokupio 0prawi3$ ten a ten procesik poparo? +ieszkali%y+y
o +iedz'$ a pod nie%ytno twoj- ja %y+ wszystkie)o do)l-da."
4 zapakao poczciwe ojczysko/ "&da+M # powiada # ta dziewka
okrutnie +i si' dla cie%ie spodo%aa$ ile 1e ona pod pana
het+anow- opiek-$ z cze)o tak1e +o1e %y korzy? &da+ M #powiada
# jeno ty +i t' +oj- dru)- c.rk' szanuj i nie z+arnuj +i jej$
%o%y+ ci w )odzin' +ierci nie prze%aczy." & ja$ +oci
do%rodzieju$ na sa+- supozycj' 9osinej krzywdy$ jak rykn'M
Padli+y so%ie z ojczyskie+ w ra+iona i pakali+y acurate do
pierwszych kur.wM # Szel+a staryM # +rukn- 9a)o%a.
Po czy+ )ono doda/
# HaM wpr'dce +o1e %y weselisko i nowa w 6hreptiowie uciecha$
zwaszcza$ 1e to +i'sopustM # <utro %y %yo$ 1e%y ode +nie
zale1ao #zawoa porywczo Aowowiejski # ale ot co$ do%rodziejuM
(nie si' per+isja niedu)o ko5czy$ a su1%a su1%- i wraca do
;aszkowa +usz'. AoM pan ;uszczyc da +i dru)- per+isj'$ wie+ M
&le+ niepewien$ czy ze strony niewiast zwoki nie %'dzie. 7o co
do +atki sun'$ ta +.wi/ "(-1 w niewoli" # co do c.rki$ ta prawi/
">atu w niewoli." & c.1 toN ja te)o tatusia w ykach trzy+a+ czy
coN 8krutnie si' takich i+pedy+ent.w %oj'$ %o 1e%y nie to$ to %y+
ksi'dza *a+i5skie)o za sutann' zapa i p.ty nie puszcza$ p.ki
%y nas z 9ok- nie zwi-za. &le jak so%ie co %a%y w%ij- w )ow'$
o%c')a+i nie wyci-)niesz. 8statni )rosz %y+ odda$ poszed%y+ sa+
po tatusia$ ale nie +a jakM Aikt przecie nie wie$ )dzie on jest$
+o1e z+ar$ i +asz ro%ot'M <ak +i ka1- na nie)o czeka$ to do
ostatnie)o s-du %'d' czekaM # Piotrowicze z Aawira)he+ i
&nardrata+i jutro w dro)' ruszaj-? pr'dka %'dzie wiado+o. #
<ezu$ ratujM <a +a+ dopiero na wiado+oci czekaM Przed wiosn-
nie +o1e nic %y$ a ty+czase+ uschn'$ jak +i 7.) +iyM
=o%rodziejuM Wszyscy w wasz rozu+ i eksperiencj' wierz-$ wy%ijcie
wy %a%o+ z )owy to czekanieM =o%rodzieju$ na wiosn' wojnaM 7.)
wie$ co si' stanie? przecie ja si' z 9ok- chc' 1eni$ nie z
tatusie+$ za c.1 +a+ do nie)o wzdychaN # Aa+.w niewiasty$ %y do
;aszkowa pojechay i ta+ osiady. >a+ i o wiado+o atwiej$ a
jeli Piotrowicz znajdzie 7oskie)o$ to +u %'dzie do was %lisko.
Po wt.re/ ja uczyni'$ co zdoa+$ ale ty pro i pani 7aki$ 1e%y
si' za to%- wstawia. # Aie zaniecha+$ nie zaniecha+$ %o +nie
dia%l...
Wte+ drzwi skrzypn'y i wesza pani 7oska. Decz zani+ pan 9a)o%a
zdoa si' o%ejrze$ +ody Aowowiejski ju1 )rz+otn- si' do jej
n.) jak du)i i zaj-wszy o)ro+n- przestrze5 podo)i swy+
ol%rzy+i+ ciae+$ pocz- woa / # <est konsens rodzicielskiM
=awajcie$ +atko$ 9ok'M =awajcie$ +atko$ 9ok'M =awajcie$ +atko$
9ok'M # =awajcie$ +atko$ 9ok'M # zawt.rowa %ase+ 9a)o%a.
Haasy owe wywa%iy ludzi z przyle)ych ko+.r? wesza 7aka$
wyszed z kancelarii pan (icha$ a wkr.tce po nich ukazaa si'
i 9osia. =ziewczynie nie wypadao si' ni%y do+yla$ o co chodzi$
ale o%laa si' natych+iast p-se+ i zo1ywszy co pr'dzej r'ce w
+adrzyk$ a %uzi' w du)i ciup$ stan'a ze spuszczony+i oczy+a
pod cian-. 9a 7asia popara z +iejsca pro%' junaka$ pan (icha
skoczy po starsze)o pana Aowowiejskie)o. >en przy%ywszy z)orszy
si' %ardzo$ 1e syn nie powierzy +u ,unkcji i nie zostawi sprawy
je)o wy+owie$ jednak1e przy-czy si' do pro%y. Pani 7oska$
kt.rej istotnie %rako jakiejkolwiek %li1szej na wiecie opieki$
rozpakaa si' wreszcie i z)odzia zar.wno na pro%' pana &da+a$
jak i na to$ 1e do ;aszkowa z Piotrowicza+i wyjedzie i ta+ na
+'1a czeka %'dzie. =opiero1$ zalana za+i$ zwr.cia si' do
c.rki. # 9oka # rzeka # a to%ie po serculi pan.w Aowowiejskich
za+ysyN Wszystkie oczy zwr.ciy si' na 9osi'$ a ona$ stoj-c przy
cianie? oczy trzy+aa$ wedle zwyczaju$ w%ite w podo)' i dopiero
po chwili +ilczenia$ caa sponiona do szcz'tu$ wyrzeka ledwie
dosyszalny+ )osikie+ / # 6hc' do ;aszkowaM...
# (oje licznociM # hukn- pan &da+ i skoczywszy do niej porwa
dziewczyn' w ra+iona. Pote+ za krzycze pocz-$ a1 ciany
dr)ay/
# (oja ju1 9oka$ +ojaM +ojaM...
(ody pan Aowowiejski wyjecha zaraz po owiadczynach do
;aszkowa$ a%y ta+ kwater' jakow- dla pani i panny 7oskiej
wynaleB i opatrzy? w dwa ty)odnie za po je)o wyjeBdzie ruszya
caa karawana dotychczasowych )oci chreptiowskich. Skadali j-
Aawira)h$ dwaj &nardraci$ *iere+owiczowa$ Aeresewiczowa$
Se,erowicz$ panie 7oskie$ dw.ch pan.w Piotrowicz.w i stary pan
Aowowiejski$ nie licz-c kilku 8r+ian ka+ienieckich i licznych
su) oraz z%rojnych pachok.w do pilnowania woz.w i poci-)owe)o$
a tak1e juczne)o %yda. Piotrowicze i duchowni dele)aci
patriarchy uz+iadzi5skie)o +ieli tylko wypocz- w ;aszkowie$
zasi')n- ta+ wieci o drodze i dalej do *ry+u rusza. ;eszta
ko+panii postanowia osi- na czas w ;aszkowie i czeka
przynaj+niej do pierwszych roztop.w na powr.t je5c.w$ +ianowicie
7oskie)o$ +odsze)o Se,erowicza i dw.ch kupc.w$ kt.rych stroskane
+a1onki w t'sknocie od dawna oczekiway. =ro)a to %ya trudna$
%o sza przez )uche puszcze i przepaciste jary. Szcz'cie+$
o%,ite a suche nie)i usay sann' wy%orn-$ o%ecno za ko+end
wojskowych w (ohilowie$ <a+polu i ;aszkowie zapewniaa
%ezpiecze5stwo. &z%a#%ej %y zniesion$ z%.jcy wywieszani lu%
rozproszeni$ a >atarzy zi+ow- por- dla %raku traw nie zapuszczali
si' na zwyke szlaki. Wreszcie pan Aowowiejski o%ieca$ jeli
tylko pozwolenie od pana ;uszczy# ca otrzy+a$ wyskoczy w
kilkadziesi-t koni na spotkanie. <echano zate+ raBno i ochotnie.
9osia )otowa %ya za pane+ &da+e+ na koniec wiata jecha. Pani
7oska i dwie niewiasty or+ia5skie spodzieway si' wkr.tce +'1.w
odzyska. W strasznych puszczach na kra5cu chrzecija5stwa le1a
wprawdzie .w ;aszk.w$ ale przecie nie jechano ta+ na cae 1ycie
ani nie na du)i po%yt. 9 wiosn- +iaa %y wojna? +.wiono o niej
na ru%ie1ach powszechnie$ wi'c trze%a %yo$ odzyskawszy
kochanych$ z pierwszy+ cieplejszy+ powiewe+ wraca$ %y )owy od
za)ady uchroni. Cwka zostaa w 6hreptiowie$ zatrzy+ana przez
pani- Woodyjowsk-. 8jciec nie napiera te1 %ardzo$ %y j- wzi-
ze so%-$ zwaszcza zostawiaj-c j- w do+u ludzi tak zacnych. # <u1
ja j- przezpiecznie odel' al%o i sa+a odwioz' # +.wia +u 7aka
# pr'dzej za sa+a odwioz'$ %o raz w 1yciu chciaa%y+ widzie
cae owo straszne po)ranicze$ o kt.ry+ si' tyle od +aoci
nasuchaa+. Aa wiosn'$ )dy si' szlaki zaczerni- od cza+%u.w$
+-1 +i nie pozwoli$ ale teraz$ jeli Cwka tu zostanie$ %'d' +iaa
do%ry poz.r. 9a jakie dwie niedziele zaczn' si' napiera$ a za
trzy pewnikie+ pozwole5stwo otrzy+a+. # (-1 te1$ spero$ %ez
zacnej eskorty wapani i w zi+ie nie puci. # <eli %'dzie +.)$
to sa+ ze +n- pojedzie$ a jeli nie$ to nas odprowadzi &zja w
jakie dwiecie al%o wi'cej koni$ %o syszaa+ i tak$ 1e on +a %y
do ;aszkowa ko+enderowany. Aa ty+ sko5czya si' roz+owa i Cwka
zostaa. 7asia jednak pr.cz istotnych powod.w$ kt.re panu
Aowowiejskie+u wyuszczya$ +iaa i inne wyrachowanie. 8to
chciaa uatwi &zji z%li1enie si' do Cwy$ %o +ody >atar
poczyna j- niepokoi. 4lekro %y z ni-$ na jej pytania
odpowiada wprawdzie$ 1e Cwk' kocha$ 1e dawny a,ekt w ni+ nie
wy)as$ ale ilekro znalaz si' z Cwk-# +ilcza. >y+czase+
dziewczyna rozkochaa si' w ni+ na ty+ chreptiowski+ odludziu %ez
pa+i'ci. <e)o dzika$ ale przepyszna uroda$ je)o dzieci5stwo pod
tward- r'k- pana Aowowiejskie)o sp'dzone$ je)o ksi-1'ce
pochodzenie$ ta du)a taje+nica$ kt.ra nad ni+ ci-1ya$ a
wreszcie sawa wojenna oczaroway j- zupenie. 4 czekaa tylko
chwili$ %y +u otworzy serce )or-ce jak po+ie5$ %y +u
powiedzie/ "&zjaM ja+ ci' od dziecka kochaaM" # %y pa w je)o
ra+iona i przysi-c +u +io do z)onu. >y+czase+ on zaciska z'%y
i +ilcza. Cwka +ylaa z pocz-tku$. 1e o%ecno jej ojca i %rata
wstrzy+uje &zj' od wyznania. P.Bniej jednak o)arn- i j-
niepok.j$ %o jeli ze strony ojca i %rata tra,iy%y si'
niezawodnie przeszkody$ zwaszcza dop.ki &zja indy)enatu nie
posiada$ to przecie +.) chocia1 przed ni- sa+- serce otworzy
i powinien %y otworzy ty+ spieszniej$ ty+ szczerzej$ i+ wi'cej
przeszk.d je1yo si' na ich drodze. & on +ilcza.
W-tpliwoci wkrady si' wreszcie w dusz' dziewczyny i pocz'a
skar1y si' na swoj- niedol' przed 7asi-$ ta za uspokajaa j-
+.wi-c/ # Aie ne)uj' ci$ 1e to jest czowiek dziwny i okrutnie
skryty$ ale jeste+ pewna$ 1e ci' +iuje$ %o naprz.d$ +nie to
wielekro razy powt.rzy$ a po wt.re$ inaczej na ci' patrzy ni1
na innych. & na to Cwka potrz-saj-c s+utnie )ow-/
# 4naczej$ to pewno$ ale nie wie+$ czy to jest kochanie$ czy te1
nienawi w ty+ patrzeniu. # (ia Cwko$ oto nie ple$ za c.1 %y
ci' +ia nienawidzieN # & za co +a +nie kochaN
>u 7asia pocz'a j- )aska dro%n- r-czk- po twarzy.
# & za co +nie (icha kochaN & za co tw.j %rat$ ledwie o%aczy
9ok'$ ju1 j- pokochaN # &da+ zawsze %y pr'dki.
# &zja zasi' jest pyszny i od+owy si' %oi$ zwaszcza ze strony
twoje)o ojca$ %o %rat$ sa+ pokochawszy$ snadniej %y +'k' a,ekt.w
wyrozu+ia. 8to co jestM Aie %-dB )upia$ Cwka$ i nie %.j si'.
9%urcz' ja do%rze &zj' i o%aczysz$ jaki %'dzie rezolut. <ako1
te)o sa+e)o dnia 7aka widziaa si' z &zj-$ po kt.ry+ widzeniu
w%ie)a wielki+ p'de+ do Cwki. # <u1M # zawoaa w pro)u. # 6oN #
pytaa pon-c Cwka.
# Powiedziaa+ +u tak/ "6o to wapan so%ie +yliszN
Aiewdzi'cznoci- +nie nakar+i czy coN 2+ylnie zatrzy+aa+ Cwk'$
a%y +.) korzysta z okazji$ ale jeli nie skorzystasz$ to
wiedz$ 1e za dwie$ najdalej trzy niedziele odel' j- do ;aszkowa
i +o1e sa+a z ni- pojad'$ a wapan na koszu zostaniesz." <e+u
twarz si' z+ienia$ )dy usysza o ty+ wyjeBdzie do ;aszkowa$ i
a1 +i czoe+ zacz- %i do n.). Pyta+ )o tedy$ co +yli$ a on na
to/ "W drodze 0powiada3 wyzna+$ co +a+ w piersi. W drodze
0powiada3 %'dzie najlepsza okazja$ w drodze si' stanie$ co si'
+a sta$ co przeznaczono. Wszystko 0powiada3 wyzna+$ wszystko
odkryj'$ %o +i nie 1y du1ej z t- +'k-M" 4 a1 +u si' war)i
pocz'y trz-$ ile 1e poprzednio %y strapiony$ %o jakowe listy
niepo+ylne dzi rano z *a+ie5ca ode%ra. (.wi +i$ 1e do
;aszkowa i tak %y +usia i$ 1e jest na to dawny u +e)o +'1a
hat+a5ski rozkaz$ jeno pory w rozkazie nie +a wskazanej$ %o to
zale1y od ukad.w$ kt.re on ta+ z rot+istrza+i lipkowski+i
prowadzi. "& wanie 0powiada3 pora si' z%li1a i ja +usz' a1 za
;aszk.w ku ni+ podej$ wi'c za jedn- dro)- i wasz- +io$ i
pann' Cw' odprowadz'." Powiedziaa+ +u na to$ 1e nie wiado+o$
czyli i ja pojad'$ %o to %'dzie zale1ao od (ichaowe)o
pozwole5stwa. 2syszawszy to zl-k si' %ardzo. Ha M 8j$ )upia
ty$ Cwka M (.wisz$ 1e on ci' nie kocha$ a on +i do n.) pad i jak
+nie zacz- prosi$ 1e%y+ tak1e jechaa$ to powiada+ ci$ sko+la
po prostu$ a1 +i si' paka nad ni+ chciao. & wiesz$ dlacze)o
to uczyniN 9araz +i powiedzia/ "<a 0+.wi3 wyzna+$ co w sercu$
ale %ez instancji waszej +ioci nic u pan.w Aowowiejskich nie
wsk.ra+$ jeno )niew i nienawi i w nich$ i w so%ie roz%udz'. W
r'ku waszej +ioci +.j los$ +oja +'ka$ +oje z%awienie$ %o jeli
wasza +io nie pojedzie$ to wolej %y +nie zie+ia po1ara al%o
1ywy o)ie5 spaliM" >ak to on cie%ie +iuje. Strach po prostu
+yleM & 1e%y )o widziaa$ jak wtedy wy)l-da$ zl'ka%y si'M #
Aie$ ja si' )o nie %oj'M # odrzeka Cwka.
4 pocz'a caowa po r'ku 7asi'.
# <edB z na+i$ jedB z na+iM # powtarzaa w uniesieniu #jedB z
na+iM >y jedna +o1esz nas poratowa$ ty jedna nie %'dziesz si'
%aa powiedzie ojcu$ ty jedna co wsk.ra +o1eszM <edB z na+i
M =o n.) panu Woodyjowskie+u upadn'$ 1e%y ci da pozwole5stwo.
7ez cie%ie ojciec z &zj- z no1a+i do sie%ie skocz-M <edB z na+i$
jedB z na+iM 4 to +.wi-c o%sun'a si' do kolan 7asinych i pocz'a
je z pacze+ o%ej+owa/ # =a 7.)$ pojad'M # odrzeka 7asia. #
(ichaowi wszystko przedstawi' i +olestowa )o nie przestan'.
7ezpiecznie teraz cho sa+ej jecha$ a c.1 dopiero z tak- stra1-
liczn-. (o1e i (icha pojedzie$ a nie$ to on +a serce$ z)odzi
si'. 9razu zakrzyknie$ ale niech si' jeno zas+uc'$ zaraz zacznie
koo +nie chodzi$ a w oczy +i za)l-da i z)odzi si'. Wolaa%y+$
1e%y i sa+ +.) jecha$ %o +i okrutnie %'dzie %ez nie)o t'skno$
ale c.1 ro%i i tak pojad'$ %y wa+ jakow- ul)' przynie... >o
tu ju1 nie o zachcenie +oje chodzi$ ale o dol' was o%oj)a. (icha
cie%ie lu%i i &zj' lu%i # z)odzi si'. &zja za po owy+ widzeniu
si' z 7asi- polecia do swojej iz%y tak peen radoci i otuchy$
jako%y po ci'1kiej choro%ie na)le do zdrowia przyszed i od1y.
Przed chwil- %owie+ wcieka rozpacz tar)aa je)o dusz-. 8to
wanie te)o ranka ode%ra suchy i kr.tki list od pana 7o)usza
nast'puj-cej treci/ "(.j kochany &zjaM 9atrzy+ae+ si' w
*a+ie5cu i do 6hreptiowa teraz nie przyje1d1a+$ raz dlate)o$ 1e
+nie ,aty)i z+o)y$ a po wt.re$ 1e nie +a+ po co. W <aworowie
%ye+. Pan het+an nie tylko 1e ci pozwolenia na pi+ie nie daje
i swoj- powa)- osania twoich szalonych za+ys.w nie +yli$ ale
surowie i pod utrat- aski przykazuje ci$ a%y ich natych+iast
poniecha. <a si' te1 zre,lektowae+$ 1e to wszystko$ co +i
+.wi$ nic po ty+$ %o chrzecija5skie+u$ polityczne+u narodowi
wdawa si' w takie praktyki z po)anstwe+ )rzech$ a %yo%y i
wstydliwie wo%ec cae)o wiata szlacheckie przywileje zodziejo+$
drapie1niko+ i przelewco+ niewinnej krwie nadawa. W czy+ si' sa+
z+iarkuj i o het+a5stwie nie +yl$ %o ci nie do te)o$ chocia1e
>uhaj#%eja syn. & chceszli rycho ask' het+a5sk- restaurowa$
to si' swoj- szar1- kontentuj$ a szcze).lniej ta+t' ro%ot' z
*ryczy5ski+$ >worowski+$ &durowicze+ i inny+i przyspiesz$ %o ty+
si' najlepiej zasu1ysz. *onotatk' het+a5sk-$ co +asz czyni$
posya+ ci z ty+ pis+e+$ a panu Woodyjowskie+u rozkazanie od
%uawy$ a%y ci wyje1d1a i przyje1d1a wraz z twoi+i ludB+i nie
%yo ni)dy wz%ronno. Aa spotkanie owych rot+istrz.w pewnie
wyskoczy +usisz # a spiesz si' # i dono +i do *a+ie5ca pilnie$
co ta+ na dru)iej stronie sycha. Przy czy+ polecaj-c ci' opiece
%oskiej$ pozostaj' z nieod+ienn- 1yczliwoci- (arcin 7o)usz z
9i'%lic$ podstoli nowo)rodzki." (ody >atar$ )dy ode%ra ten
list$ wpad w ,uri' straszliw-/ naprz.d pis+o star w r'ku na
proch$ pote+ kind1ae+ st. raz przy razie dzio%a$ wreszcie
)rozi wasne+u 1yciu i wierne+u Hali+owi$ kt.ry )o na kl'czkach
%a)a$ a%y nie przedsi'%ra nic$ zani+ nie ochonie z )niewu i
desperacji. 7o te1 .w list %y dla nie)o istotnie ciose+
okrutny+. L+achy$ jakie wznosia je)o pycha i a+%icja$ zostay
jako%y proche+ wysadzone$ za+ysy zniszczone. 8to +.) zosta
trzeci+ w ;zeczypospolitej het+ane+ i poniek-d dzier1y jej losy
w r'ku$ a teraz ujrza$ 1e +usi pozosta nieznany+ o,icere+$ dla
kt.re)o szczyte+ a+%icji %'dzie indy)enat. 8to w o)nistej swej
wyo%raBni widywa co dzie5 tu+y %ij-ce +u czoe+$ a teraz je+u
wypadnie czoe+ %i przed inny+i. 4 na nic +u si' to nie zdao$
1e %y >uhaj#%ejowicze+$ 1e krew wadnych wojownik.w pyn'a w
je)o 1yach$ 1e wielkie +yli zrodzi w duszy # na nicM# wszystko
na nicM 7'dzie 1y zapoznany i u+rze w jakiej odle)ej
,ortalicji zapo+niany. <edno sowo pokruszyo +u skrzyda$ jedno
"nieM" sprawio$ 1e odt-d nie %'dzie +u wolno szy%owa jako oro+
pod nie%e+$ jeno +usi peza jako ro%ak po zie+i. Decz to
wszystko jeszcze jest niczy+ w por.wnaniu do szcz'cia$ jakie
utraci. >a$ za kt.rej posiadanie odda%y krew i wieczno$ ta$
dla kt.rej pon- jak o)ie5$ kt.r- u+iowa oczy+a$ serce+$
dusz-$ krwi- # nie %'dzie ju1 ni)dy je)o. >en list od%iera +u
j- tak sa+o jak i het+a5sk- %uaw'. 7o +.) 6h+ielnicki porwa
6zapli5sk-$ +.) r.wnie pot'1ny &zja$ &zja#het+an$ porwa cudz-
1on' i o%roni$ cho%y nawet przeciw caej ;zeczypospolitej$ ale
jaki+ sposo%e+ wydrze j- &zja$ porucznik lipkowski pod ko+end-
jej +'1a su1-cyN... Ldy o ty+ +yla$ wiat czernia +u w
oczach$ stawa si' pusty$ pos'pny. 4 nie wiedzia >uhaj#%ejowicz$
zali nie lepiej %'dzie +u u+rze ni1 1y %ez racji do 1ycia$ %ez
szcz'cia$ %ez nadziei$ %ez ukochanej niewiastyN Przy)nioto )o
to ty+ straszniej$ 1e si' takie)o ciosu nie spodziewa$ owsze+$
%ior-c poprzednio pod uwa)' stan ;zeczypospolitej$ )roB%'
przyszej wojny$ sa%o wojsk het+a5skich i korzyci$ jakie %y
z je)o za+ys.w +o)a odnie ;zeczpospolita$ z ka1dy+ dnie+
utwierdza si' w przekonaniu$ 1e het+an na te za+ysy si' z)odzi.
>y+czase+ rozwiay si' nadzieje jak +)a pod wichre+. 6o +u
zostawaoN Wyrzec si' sawy$ wielkoci$ szcz'cia. &le on nie %y
do te)o zdolny. W pierwszej chwili porwa )o sza )niewu i
rozpaczy. 8)ie5 pocz- +u chodzi po kociach i pali )o
%olenie$ wi'c wy i z)rzyta$ a r.wnie o)niste i +ciwe +yli
przelatyway +u przez )ow'. 6hcia ze+sty nad ;zecz-pospolit-$
het+ane+$ Woodyjowski+$ nad 7asi- nawet. 6hcia podnie swych
Dipk.w$ wyci- w pie5 zao)'$ wszystkich o,icer.w$ cay
6hrepti.w$ za%i Woodyjowskie)o$ a 7ak' porwa i uj z ni- za
+ulta5ski %rze)$ a pote+ hen$ na =o%rud1' i dalej$ cho%y do
sa+e)o 6aro)rodu$ cho%y w azjatyckie pustynie. Decz wierny Hali+
czuwa nad ni+$ a i on sa+ ochon-wszy z pierwszej ,urii i
rozpaczy uzna cae niepodo%ie5stwo tych za+ys.w. &zja i w ty+
jeszcze podo%ny %y do 6h+ielnickie)o$ 1e jak w 6h+ielnicki+ tak
i w ni+ +ieszka zaraze+ lew i w-1. 2derzy z wierny+i Dipka+i na
6hrepti.w # i c.1 st-dN 9ali czujny jak 1uraw Woodyjowski da si'
zej niespodzianie$ a cho%y i tak$ zali da si' pokona ten
przesawny za)o5czyk$ +aj-c zwaszcza wi'ksz- licz%' i lepszych
1onierzy pod r'k-N Wreszcie? )dy%y )o &zja nawet pokona$ co
pote+ uczyniN P.jdzie w d. rzeki$ hen ku <ahorlikowi$ to po
drodze +usi zetrze ko+endy w (ohilowie$ <a+polu i ;aszkowie.
Przejdzie na +ulta5ski %rze)$ ta+ perkua%y$ przyjaciele
Woodyjowskie)o i sa+ Ha%areskul$ pasza choci+ski$ je)o druh
zakl'ty. P.jdzie ku =oroszowi$ ta+ pod 7racawie+ ko+endy
polskie$ a w stepie zi+- nawet peno podjazd.w. Wo%ec te)o
wszystkie)o uczu >uhaj#%ejo#wicz swoj- %ezsilno i zowro)a
dusza je)o$ wyrzuciwszy naprz.d po+ienie$ po)r-1ya si' w
)uchej rozpaczy$ jak ranny dziki zwierz po)r-1a si' w cie+nej
pieczarze skalnej # i pozostaa cich-. 4 jako %.l nad+ierny sa+
sie%ie za%ija i w odr'twieniu znika$ tak i on zdr'twia wreszcie.
Wtedy to wanie dano +u zna$ 1e pani ko+endantowa 1yczy so%ie
z ni+ +.wi. Hali+ nie pozna &zji$ )dy .w wr.ci z tej roz+owy.
8dr'twiao znika z twarzy >atara$ oczy )ray +u jak u dzikie)o
zde%ia$ twarz %ya %lask.w pena$ a %iae ky poyskiway +u spod
w-sa # i w dzikiej swej urodzie zupenie %y podo%ny do
straszne)o >uhaj#%eja. # Panie +.j # spyta Hali+ # jaki+
sposo%e+ 7.) pocieszy dusz' twoj-N & &zja na to/
# Hali+M po cie+nej nocy 7.) dzie5 na zie+i czyni i so5cu z
+orza wstawa ka1e. Hali+ M 0tu chwyci stare)o >atara za
ra+iona3 za +iesi-c ona %'dzie +oja na wiekiM 4 taki %lask szed
od je)o czarniawej twarzy$ 1e sta si' pi'kny$ a Hali+ pocz- +u
pokony wy%ija. # Synu >uhaj#%eja$ ty wielki$ pot'1ny i zo
niewiernych nie z+o1e ci'M # SuchajM # rzek &zja.
# Sucha+$ synu >uhaj#%ejaM
# Pojedzie+ nad +orze sine$ )dzie nie)i jeno na ).rach le1-$ a
jeli wr.ci+ kiedy w te strony$ to na czele cza+%u.w$ jako
piasek nad+orski$ jako licie w tych puszczach nieprzeliczonych #
+iecz a o)ie5 nios-c. >y$ Hali+$ synu *urdukowy$ dzi jeszcze
ruszysz w dro)'. 9najdziesz *ryczy5skie)o i powiesz +u$ a%y pod
;aszk.w z ta+tej strony ze swoi+ ciahe+ pode+kn-. & &durowicz$
(orawski$ &leksandrowicz$ Lrocholski$ >worowski i kt.ry 1yw z
Dipk.w i 6zere+is.w$ niech +i tak1e ze ciaha+i pod wojska
podejd-. & cza+%uo+$ co przy =oroszu na zi+ownikach s-$ niech
dadz- zna$ a%y od strony Hu+ania wielki niepok.j na)le uczyniy$
%y wyszy lackie ko+endy z (ohilowa$ <a+pola i ;aszkowa i poszy
w step daleki. Aiech na tej drodze$ kt.r- ja rusz'$ wojsk nie
%'dzie$ to w.wczas$ )dy z ;aszkowa wyjad'$ jeno popioy i
z)liszcza po +nie zostan-M # 7o1e ci dopo+.1$ panieM # odrzek
Hali+.
4 pocz- %i pokony$ a >uhaj#%ejowicz pochyli si' nad ni+ i
powt.rzy jeszcze kilkakro/ # Lo5c.w rozsyaj$ )o5c.w rozsyaj$
%o +iesi-c czasu tylko zostaje. Po czy+ odprawi Hali+a i
pozostawszy sa+$ +odli si' pocz-$ %o +ia piersi przepenione
szcz'cie+ i wdzi'cznoci- dla 7o)a. & +odl-c si' spo)l-da +i+o
woli przez okno na swych Dipk.w$ kt.rzy wanie wyprowadzali
konie$ %y je napoi przy studniach. (ajdan zaczerni si' od te)o
tu+u. Dipkowie$ piewaj-c z cicha +onotonne swe pieni$ pocz'li
ci-)n- skrzypi-ce 1urawie i wychlustywa wod' w koryta. Para
wychodzia dwo+a supa+i z nozdrzy ka1de)o konia i przesaniaa
nieco o%raz. Aa)le z ).wne)o %udynku wyszed pan Woodyjowski
przy%rany w ko1uch i jaowicze %uty$ a z%li1ywszy si' do Dipk.w
pocz- co +.wi. 8ni za suchali )o prostuj-c si' i zdej+uj-c$
przeciw wschodnie+u o%yczajowi$ z ).w kapuzy. Aa je)o widok &zja
przesta si' +odli i po+rukn-/ # Sok. ty jeste$ ale nie
dolecisz ta+$ )dzie ja dolec'$ i pozostaniesz sa+ w 6hreptiowie$
w 1aoci i z)ryzocieM Pan Woodyjowski$ roz+.wiwszy si' z
1onierza+i$ zawr.ci do iz%y i na +ajdanie na nowo rozle)y si'
piewy Dipk.w$ parskanie koni i skrzyp 1aosny a przeraBliwy
studziennych 1urawi.
(ay rycerz z)odnie z przewidywanie+ 7asi$ zakrzykn- zrazu$ )dy
si' o jej za+iarach dowiedzia$ 1e ni)dy si' na nie nie z)odzi$
%o sa+ jecha nie +o1e$ a %ez sie%ie jej nie puci$ lecz w.wczas
zacz'y si' ze wszystkich stron pro%y i nale)ania$ kt.re wkr.tce
zachwia +iay je)o postanowienie+. 7asia nale)aa wprawdzie
+niej$ ni1 si' spodziewa$ %o jej si' %ardzo chciao z +'1e+
jecha$ a %ez nie)o wyprawa stracia dla niej cz' powa%u$ lecz
Cwka kl'kaa przed ni+ i cauj-c )o po r'kach$ zaklinaa na je)o
a,ekt dla 7asi$ %y pozwoli. # Aikt inny do +e)o ojca nie odwa1y
si' przyst-pi # +.wia +u# i takow- rzecz oznaj+i/ ni ja$ ni
&zja$ ni nawet +.j %rat? jedna pani 7asia +o1e to uczyni$ %o on
jej nicze)o nie od+.wiM Aa to Woodyjowski /
# 7ace si' w swaty nie %awiM & opr.cz te)o$ przecie wraca
+usicie t'dy$ niech1e to za waszy+ powrote+ uczyni. Cwka
odpowiedziaa pacze+. 7.) wie$ co si' do powrotu stanie$ i jest
nawet pewna$ 1e za+rze ze strapienia? ale dla takiej sieroty$ nad
kt.r- nikt nie +a +iosierdzia$ tak %'dzie najlepiej. (ay rycerz
posiada niez+iernie czue serce$ wi'c poczyna w-sika+i rusza
i po iz%ie chodzi. Eywnie nie chciao + u si' ze swoj- 7ak-
roz-cza cho%y na jeden dzie5$ a c.1 dopiero na par' ty)odni.
<ednak1e widocznie %ardzo )o owe pro%y poruszay$ %o w par' dni
po tych sztur+ach ozwa si' kt.re)o wieczora/ # Ee%y+ +.) raze+
jecha$ nie +.wi'M &le nie +o1e to %y$ %o +nie tu su1%a trzy+aM
7asia skoczya do nie)o i przyo1ywszy r.1ane swe usta do je)o
policzka$ pocz'a powtarza / # <edB$ (ichaku$ jedB$ jedBM #
Eadn- +iar- nie +o1e %yM # odrzek stanowczo Woodyjowski. 4
zn.w upyn'o dni par'. Przez ten czas radzi si' +ay rycerz
pana 9a)o%y$ co +u czyni przystoiN Decz .w rady od+.wi. #<eli
nie +a innych przeszk.d$ jeno tw.j senty+ent # rzek # to co ja
+a+ )adaN Sa+ postan.w. <u1ci pustka tu %'dzie po
hajduczku. Ee%y nie +.j wiek i trudna dro)a$ to i ja %y+
pojecha$ %o %ez niej nijak. # & widzisz$ waszeM Przeszk.d
istotnie nie +a/ pora troch' +roBna$ ot i wszystko? zreszt-
spokojnie i ko+endy wsz'dzie po drodze$ tylko %ez niej nijak. #
>edy ci wanie +.wi'/ sa+ postan.wM
Po tej roz+owie na nowo pocz- si' pan (icha waha i na dwoje
rzecz rozwa1a. Cwki %yo +u 1al. 9astanawia si' tak1e nad ty+$
czy wypada sa+- dziewczyn' wysya z &zj- w tak du)- dro)'$ a
jeszcze wi'cej nad ty+$ czy )odzi si' 1yczliwy+ ludzio+ nie
dopo+.c$ skoro zdarza si' sposo%no tak atwaN 8 c.1 %owie+
chodzioN 8 wyjazd 7asi na dwa lu% trzy ty)odnie. & cho%y szo
tylko o do)odzenie 7asi$ %y +o)a widzie (ohil.w$ <a+pol i
;aszk.w$ to i cze+u %y jej nie do)odziN &zja czy tak$ czy owak
+usi i ze swoj- chor-)wi- do ;aszkowa$ %'dzie wi'c ochrona
wszelka$ a nawet z%yteczna wo%ec zupene)o wyniszczenia z%.j.w
i zi+owe)o spokoju od ordy. 6hwia si' wi'c coraz %ardziej +ay
rycerz$ co spostrze)szy niewiasty ponowiy nale)ania/ jedna
przedstawiaj-c t' wypraw' jako do%ry uczynek i sw.j o%owi-zek$
dru)a pacz-c i la+entuj-c. Pokoni si' wreszcie ko+endantowi
i >uhaj#%ejowicz. (.wi$ i1 wie$ 1e nie)odzien takiej aski$ ale
tyle przecie okaza i wiernoci$ i przywi-zania do o%oj)a pa5stwa
Woodyjowskich$ 1e +ie o ni- prosi. Wielkie on +a du)i
wdzi'cznoci dla o%oj)a$ %o nie pozwolili ni+ poniewiera i
w.wczas$ )dy jeszcze nie wiado+o %yo$ 1e jest >uhaj#%ejowy+
syne+. Aie zapo+ni ni)dy$ 1e pani ko+endantowa opatrywaa je)o
rany i %ya +u nie tylko pani- askaw-$ ale i jako%y +atk-.
=owody swej wdzi'cznoci zo1y on ju1 w %itwie z &z%-#%eje+$
wi'c i w przyszoci$ nie daj 7.) okazji$ w potrze%ie z radoci-
nao1y za sw- pani- )ow- i ostatni- kropl' krwi wyleje. Pote+
j- opowiada o swej dawnej$ nieszcz'snej dla Cwki +ioci. Aie
1y +u %ez tej dziewki M (iowa j- przez cae lata roz-ki$
chocia1 %ez jakiejkolwiek nadziei$ i +iowa jej ni)dy nie
przestanie. &le +i'dzy ni+ a stary+ pane+ Aowowiejski+ jest dawna
nienawi i dawny stosunek su)i i pana rozdziela ich jako%y
jare+ szeroki+. "Pani" jedna +o)a%y ich zadzi$ a jeli i te)o
uczyni nie zdoa$ zasoni przynaj+niej dro)- dziewk' przed
ojcowski+ tyra5stwe+$ przed za+kni'cie+ i ka5czu)ie+.
Woodyjowski wola%y %y +o1e$ 1e%y 7aka nie wdawaa si' w t'
spraw'$ ale 1e sa+ lu%i ludzio+ do%rze czyni$ wi'c si' i sercu
1ony nie dziwi. Wszelako nie odpowiedzia jeszcze &zji z)od-$
opar si' nawet nowy+ zo+ Cwki$ tylko w kancelarii si' za+yka
i roz+yla. &1 wreszcie pewne)o dnia wyszed na wieczerz' z
po)odn- twarz- i po wieczerzy spyta na)le >uhaj#%ejowicza/ #
&zja$ a kiedy ci ter+in ruszaN
# 9a tydzie5$ wasza wiel+o1noM # odrzek niespokojnie >atar. #
Hali+ +usia ju1 ta+ poko5czy ukady z *ryczy5ski+. # *a11e i
wielkie sanie wy+oci$ %o dwie %iao)owy powieziesz do
;aszkowa. 2syszawszy to 7asia pocz'a w r'ce klaska i o%ces do
+'1a. 9a ni- skoczya Cwka? za ni- schyli si' do je)o kolan z
szalony+ wy%uche+ radoci i &zja$ a1 +ay rycerz +usia i+ si'
op'dza. # =ajcie spok.jM # +.wi # c.1 znowuM <ak +o1na ludzio+
po+.c$ to i ci'1ko nie po+.c$ chy%a%y kto cakie+ %y
zatwardziay? ja za przecie nie 1aden tirannus. >y oto$ 7aka$
wracaj$ kochanie$ pr'dko$ a ty$ &zja$ opiekuj si' ni- szczerze$
ty+ +i najlepiej podzi'kujecie. Ao$ noM dajcie spok.jM >u pocz-
w-sika+i +ocno rusza$ po czy+ rzek ju1 weselej dla dodania
so%ie ,antazji/ # Aaj)orsze te %a%skie luzy. <ak jeno luzy
o%acz'$ zaraz nic po +nieM & ty$ &zja$ +asz dzi'kowa nie tylko
+nie i +ojej 1onie$ ale i tej oto panience$ kt.ra tu za +n- jako
cie5 chodzia$ 1ao swoj- ci-)le przed +oje oczy wystawuj-c.
(usisz jej za takowy a,ekt zapaciM # 9apac'$ zapac'M #odrzek
dziwny+ )ose+ >uhaj#%ejowicz i porwawszy r'ce Cwki$ pocz- je
caowa tak )watownie$ i1 +o1na %y +yle$ 1e je chcia raczej
pok-sa. # (ichaleM # zawoa na)le 9a)o%a ukazuj-c na 7asi'. #
6o +y tu %'dzie+ ro%i %ez te)o kociakaN # &no$ ci'1ko %'dzieM #
odrzek +ay rycerz # dali%.)$ ci'1koM Po czy+ doda ciszej/ #
&le +o1e Pan 7.) do%ry uczynek p.Bniej po%o)osawi...
rozu+iesz waN... >y+czase+ "kociak" wsun- +i'dzy nich sw-
ciekaw-$ jasn- ).wk'. # 6o powiadacieN...
# 4... nicM # odrzek 9a)o%a # +.wi+y$ 1e na wiosn' %ociany
pewnie przylec-... 7aka pocz'a si' ociera twarzyczk- o twarz
+'1a$ jak kot prawdziwy. # (ichakuM ja ta+ nie %'d' du)o
siedziaa # rzeka z cicha. 4 po tej roz+owie zacz'y si' zn.w
narady kilka dni trwaj-ce$ ale ju1 nad podr.1-. Pan (icha sa+
wszystkie)o do)l-da$ sanie kaza adzi przy so%ie i wy+oci
je sk.ra+i uszczwanych jesieni- liszek. Pan 9a)o%a tuzuczki
wasne znosi$ %y %yo czy+ w drodze no)i przykry. (iay p.j
wozy z pociel- i 1ywnoci-? +ia p.j i dzianecik 7asi$ a%y w
+iejscach zatoczystych i nie%ezpiecznych +o)a si' na nie)o z
sani przesi-$ %o szcze).lniej %a si' pan (icha zjazdu do
(ohilowa$ do kt.re)o si' istotnie na za+anie karku zje1d1ao.
<akkolwiek nie %yo naj+niejsze)o prawdopodo%ie5stwa jakie)o
napadu$ przykaza +ay rycerz &zji wszelkie ostro1noci zachowa$
kilkunastu ludzi na par' stai naprz.d zawsze wysya i na nocle)i
nie stawa ni)dzie po drodze$ jeno ta+$ )dzie s- ko+endy?
wyje1d1a skoro wit$ stawa przed noc-$ a w drodze nie +arudzi.
>ak dalece o wszystki+ +yla +ay rycerz$ 1e wasn- r'k- na%i
kr.ciczki do olster przy 7asinej kul%ace. Aadesza na koniec
chwila wyjazdu. <eszcze cie+no %yo$ )dy dwiecie koni Dipk.w
stan'o w po)otowiu na +ajdanie. W ).wnej iz%ie ko+endanckie)o
do+u panowa ju1 tak1e ruch. Aa ko+inach %uzoway si' jasny+
po+ienie+ s+olne szczapy. Wszyscy o,icerowie/ wi'c +ay rycerz
i pan 9a)o%a$ i pan (uszalski$ i pan Aienaszyniec$ i pan
Hro+yka$ i pan (otowido$ a z ni+i towarzysze spod ).rnych
chor-)wi ze%rali si' na po1e)nanie. 7aka i Cwka$ ciepe jeszcze
i zaru+ienione od snu$ piy winn- polewk' na dro)'. Woodyjowski
siedzia o%ok 1ony o%ej+uj-c j- wp.? 9a)o%a sa+ nalewa polewk'
powtarzaj-c za ka1dy+ dolanie+/ "<eszcze$ %o +rozikM"$ i 7asia$
i Cwka u%rane %yy po +'sku$ %o tak zwykle podr.1oway na kresach
niewiasty? 7asia %ya przy sza%elce? szu%k' na so%ie +iaa
1%icz-$ asica+i %ra+owan-? )ronostajowy z usza+i kopaczek?
hajdawerki %ardzo o%szerne$ ksztat sp.dnicy czyni-ce$ i %uty do
kolan$ +i'kkie$ podszyte wyporka+i. Aa to wszystko +iay p.j
jeszcze ciepe delijki i szu%y z kaptura+i do osoni'cia twarzy.
>y+czase+ jednak twarz ta %ya jeszcze odsoni'ta i dziwili si'$
jako zwykle$ jej urodzie 1onierze? inni za spo)l-dali ako+ie
na Cwk'$ kt.ra +iaa usta wil)otne$ jak%y do pocaunku zo1one?
inni wreszcie nie wiedzieli$ na kt.r- patrze$ i tych a1 ci-)oty
%ray po ko5cach iz%y$ tak i+ o%ie %yy pon'tne$ a szeptali za
jeden dru)ie+u w ucho/ # 6i'1ko czeku 1y na taki+ odludziu.
Szcz'sny ko+endantM Szcz'sny &zja... 2chM... 8)ie5 na ko+inach
trzaska wesoo$ a po zapociach pocz'o si' pianie kur.w. 9
wolna wstawa dzie5$ do +roBny i po)odny. Pokryte )ru%y+
nie)ie+ dachy szop i kwater 1onierskich stay si' jasnor.1owe.
9 +ajdanu dochodzio parskanie koni i skrzyp chodz-cych pieszo
1onierzy z chor-)wi towarzyskich$ a r.wnie1 dra)o5skich$ kt.rzy
ze%rali si' z szop i karcze+$ %y po1e)na 7asi' i Dipk.w. Aa
koniec Woodyjowski rzek/
# 6zas M
2syszawszy to 7aka porwaa si' z +iejsca i pada w ra+iona
+'1owskie. 8n przycisn- usta swoje do jej ust$ pote+$ tul-c j-
ze wszystkich si do piersi$ caowa jej oczy i czoo$ i zn.w
usta. =u)a %ya ta chwila$ %o kochali si' o%oje niez+iernie. Po
+ay+ rycerzu przysza kolej na pana 9a)o%'$ nast'pnie inni
o,icerowie przyst'powali do caowania 7asinej r'ki$ a ona
powtarzaa co chwila swoi+ dBwi'czny+ jak sre%ro$ dziecinny+
)osikie+/ # 8stawajcie$ wapanowie$ w zdrowiuM 8stawajcie w
zdrowiuM... 4 o%ie z Cwk- poszy przywdzia delijki z otwora+i
na r'ce za+iast r'kaw.w$ na to kapturzaste szu%y$ a1 cakie+
zniky w tych u%iorach. 8tworzono i+ szeroko drzwi$ przez kt.re
wpada zaraz para +roBna # i cae z)ro+adzenie znalazo si' na
+ajdanie. Aa wiecie czynio si' coraz widniej od nie)u i zorzy.
SzadB o%,ita osiada na szerci lipkowskich %ach+at.w i na
ko1uchach 1onierzy$ tak i1 zdao si'$ 1e caa chor-)iew %iao
jest przy%rana i na %iaych koniach siedzi. 7aka z Cwk- wsiady
do wy+oszczonych sk.ra+i sani. =ra)oni i pocztowi z towarzyskich
chor-)wi zakrzykn'li na szcz'sn- dro)' odje1d1aj-cy+. Aa .w
od)os liczne stada wron i kruk.w$ kt.re sro)a zi+a przy)naa w
po%li1e za%udowa5 ludzkich$ zerway si' z dach.w i z wielki+
krakanie+ pocz'y kr-1y w r.1any+ powietrzu. (ay rycerz
pochyli si' nad sania+i i po)r-1y twarz w kapturek okrywaj-cy
)ow' 1ony. =u)a %ya ta chwila # wreszcie oderwa si' od 7asi
i czyni-c znak krzy1a r'k-$ zawoa/
# W i+i' %o1eM
W.wczas &zja podni.s si' w strze+ionach. =zika twarz je)o
pro+ieniaa od radoci i zorzy. (achn- %uzdy)ane+$ a1 %urka
podniosa +u si' w ksztacie skrzyde drapie1ne)o ptaka$ i
krzykn- przeraBliwy+ )ose+/ # ;usza#a#a#ajM
9askrzypiay w nie)u kopyta. Par o%,iciej wyszed z nozdrzy
ko5skich. Pierwsze szere)i Dipk.w ruszyy z wolna? za ni+i
dru)ie$ trzecie$ czwarte# za ni+i sanie$ za ni+i nast'pne szere)i
# i cay oddzia pocz- oddala si' po pochyy+ +ajdanie ku
wroto+. . (ay rycerz 1e)na ich krzy1e+ wi'ty+$ wreszcie$ )dy
sanie +in'y ju1 %ra+'$ zo1y r'ce przy ustach i zawoa/ #7ywaj
zdrowa$ 7akaM
&le odpowiedziay +u tylko )osy piszczaek i wielkie krakanie
czarne)o ptactwa.
8ddzia 6zere+is.w kilkanacie koni licz-cy szed w +ili naprz.d$
%y dro)' opatrywa i ko+endant.w o przejeBdzie pani
Woodyjowskiej uprzedza$ a%y kwatery wsz'dy +ieli )otowe. 9a
owy+ oddziae+ post'powaa ).wna sia Dipk.w$ za ni- sanie z
7asi- i Cwk-$ dru)ie z usu)- niewieci- i zn.w po+niejszy
oddzia za+ykaj-cy poch.d. =ro)a %ya do ci'1ka z powodu zasp
nie1nych. 7ory sosnowe$ nie trac-c na zi+' swe)o i)laste)o
poszycia$ +niej przepuszczaj- nie).w na podo1e$ lecz puszcza
ci-)n-ca si' wzdu1 =niestrowe)o %rze)u$ zo1ona po najwi'kszej
cz'ci z d'%.w i innych drzew liciastych$ o%na1ona teraz ze
swe)o przyrodzone)o sklepienia$ zasypana %ya do p. pni. Onie)
zapeni r.wnie1 co w'1sze jary? +iejsca+i wznosi si' na ksztat
,al +orskich$ kt.rych spi'trzone czu%y zwieszay si' tak$ jak%y
+iay run- za chwil' i spyn- si' z o).ln- %ia- powierzchni-.
W czasie przejazdu trudnych jar.w i na pochyociach Dipkowie
podtrzy+ywali sanie powroza+i tylko na wysokich r.wninach$ na
kt.rych wiatry wy)adziy skorup' nie1n-$ jechali szy%ko lade+
tej karawany$ kt.ra wraz z Aawira)he+ i dwo+a uczony+i
&nardrata+i wyruszya przedte+ z 6hreptiowa. =ro)a %ya ci'1ka$
nie tak jednak1e$ jak czase+ %ywaa w tych puszcza5skich$ penych
rozpadlin$ rzek$ stru+ieni i jar.w krainach$ wi'c si' cieszyli$
1e ni+ zapadnie noc )'%oka$ potra,i- zd-1y do przepaciste)o
jaru$ na dnie kt.re)o le1a (ohil.w. Przy ty+ zanosio si' na
du)- po)od'. Po ru+ianej zorzy wstao so5ce i wnet w je)o
pro+ieniach roz%ysy jary$ r.wnie i puszcza. La'zie drzew
zdaway si' skra+i o%lepione? skry Dniy na nie)u$ a1 oczy
%olay od %lask.w. 9 wysokich +iejsc przez polany$ jak%y przez
okna puszczy$ wzrok lecia a1 hen M ku (ultano+$ i )u%i si' na
%iay+ i sinawy+ a zalany+ so5ce+ widnokr')u. Powietrze %yo
suche$ raBne. W tak- po)od' ludzie$ zar.wno jak i zwierz'ta$
czuj- krzepko i zdrowie? tote1 konie parskay okrutnie po
szere)ach$ wyrzucaj-c z nozdrzy k'%y pary$ a Dipkowie$ cho +r.z
szczypa ich po no)ach tak$ 1e podkurczali je ustawicznie pod
chaaty$ piewali wesoo pieni. So5ce weszo wreszcie na sa+
szczyt nie%ieskie)o na+iotu i j'o nieco przy)rzewa. 7asi i Cwce
a1 z%yt ciepo %yo pod sk.ra+i w saniach$ wi'c rozluBniwszy
wi-zania na )owach i odsun-wszy kaptury$ ukazay na wiat swoje
r.1owe twarze i pocz'y si' roz)l-da/ 7aka po okolicy$ a Cwka
za &zj-$ kt.re)o przy saniach nie %yo. <echa on w przodzie z
ty+ oddziakie+ 6zere+is.w$ kt.ren rozpatrywa dro)'$ a w
potrze%ie roz)arnia nie)i. Cwka zacz'a si' nawet ch+urzy z
te)o powodu$ lecz pani Woodyjowska$ znaj-ca na wylot su1%'
wojskow-$ rzeka jej na pociech'/ # >acy oni wszyscy. *iedy
su1%a$ to su1%a M (ichalisko +oje te1 ani na +nie spojrzy$
kiedy ,unkcja wojskowa przyjdzie. 4 Ble$ 1e%y %yo inaczej$ %o
jeli 1onierza kocha$ to do%re)o. # &le na popasie on %'dzie
z na+iN # pytaa Cwka.
# Patrz$ 1e%y )o nie +iaa nadto. 9akonotowaa$ jaki %y
radosny$ )dy wyje1d1a. &1 od nie)o una %ia. # Widziaa+M
7ardzo %y radosnyM
# & co dopiero %'dzie$ kiedy pozwole5stwo od pana Aowowiejskie)o
otrzy+a M # 8j M co +nie jeszcze czekaM =ziej si' wola %o1a M
chocia1 serce za+iera we +nie$ )dy o ojcu po+yl'. Au1
zakrzyknie$ nu1 si' zatnie i pozwole5stwa od+.wiN 7'd' si' +iaa
pote+ z pyszna$ )dy do do+u wr.ci+. # Wiesz$ Cwka$ co ja +yl'N #
& coN
# 7o to z &zj- nie +a 1art.wM 7rat tw.j +.)%y si' si-
sprzeciwi$ ale ojciec tw.j ko+endy nie +a. 8t.1 ja +yl'$ 1e
jeli od razu si' zatnie$ to ci' &zja i tak weB+ie. # <ak1e toN #
8t$ po prostu$ porwie ci'. (.wi-$ 1e z ni+ nie +a 1art.w...
>uhaj#%ejowa krew... WeB+iecie lu% u pierwsze)o ksi'dza po
drodze... Ldzie indziej to trze%a zapowiedzi$ +etryk?
pozwole5stwa$ ale tu dzikie strony$ tu wszystko trocha po
tatarsku... ;ozjania si' twarz Cwki.
# >e)o si' %oj'M &zja )ot.w na wszystko$ te)o si' %oj'M # rzeka.
& 7aka$ zwr.ciwszy )ow'$ popatrzya na ni- %ystrzej i na)le
wy%ucha wy+ dBwi'czny+$ dziecinny+ +ieche+. # >ak ty si' te)o
%oisz jako wanie +ysz soninkiM 8M znaj- ci'M Cwka$
zaru+ieniona od chodne)o powietrza$ zaru+ienia si' jeszcze
%ardziej i odrzeka/ # Przekle5stwa ojcowskie)o %y+ si' %aa$ a
wie+$ 1e &zja )ot.w na nic nie zwa1a. # 7-dB do%rej +yli #
rzeka jej na to 7asia. # Pr.cz +nie +asz %rata do po+ocy.
Prawdziwe a+ory zawsze postawi- na swoi+. Powiedzia +i to pan
9a)o%a wtedy jeszcze$ kiedy (ichaowi ani si' nio o +nie. 4
roz)adawszy si' pocz'y na wyci)i +.wi$ jedna o &zji$ dru)a o
swoi+ ichale. >ak upyn'o par' )odzin$ p.ki karawna nie
zatrzy+aa si' na pierwszy kr.tki popas w <aryszowie. 9
+iasteczka$ zawsze do n'dzne)o$ zostaa po inkursji chopskiej
jedna tylko karcz+a$ kt.r- odrestaurowano od czasu$ jak cz'ste
przechody 1onierskie zysk pocz'y o%iecywa pewny. 7asia i Cwka
znalazy w niej przejezdne)o kupca or+ia5skie)o$ rode+ z
(ohilowa$ kt.ren wi.z sa,iany do *a+ie5ca. &zja chcia )o
wyrzuci na dw.r wraz z Woocha+i i >atara+i$ kt.rzy +u
towarzyszyli$ lecz niewiasty pozwoliy +u pozosta i tylko sa+a
stra1 +usiaa si' usun-. *upiec dowiedziawszy si'$ 1e podr.1na
pani jest pani- Woodyjowsk-$ pocz- %i jej czoe+ i pod
nie%iosa +'1a jej wysawia$ cze)o suchaa z radoci- wielk-.
Aa koniec poszed do wiuk.w i wr.ciwszy o,iarowa jej czuhu%
oso%liwszych %akalii i +ae puzderko pene wonnej driakwi
tureckiej$ wielce przeciw r.1ny+ choro%o+ po+ocnej. # >o ja przez
wdzi'czno skada+ # +.wi. # <u1 +y tu wcale przedte+ z
(ohilowa nie +ieli )owy wychyli$ tak &z%a#%ej )rasowa i tylu
z%.j.w we wszystkich jarach i po ta+tej stronie w odojach
siedziao$ a teraz dro)a %ezpieczna i tar) %ezpieczny. >eraz +y
znowu jeBdzi+. Aiech 7.) po+no1y dni chreptiowskie)o ko+endanta$
a ka1dy dzie5 uczyni tak du)i+$ a%y wystarczy na dro)' z
(ohilowa do *a+ie5ca$ a ka1d- )odzin' dnia niech tak1e tak
przydu1y$ %y si' dnie+ wydawaa. Aasz ko+endant$ pan pisarz
polny$ woli w Warszawie siedzie$ a pan ko+endant chreptiowski
sa+ czuwa i z%.j.w wy+i.t tak$ i1 teraz +ilsza i+ +ier od
=niestru. # >o pana ;zewuskie)o nie +a w (ohilowieN # pytaa
7asia. # 8n tylko wojsko przyprowadzi i nie wie+$ czyli trzy dni
sa+ %awi. Aiech wasza wiel+o1no pozwoli$ tu jest suchy
wino)rad w ty+ czuhu%ie$ a z te)o %rze)u takowy owoc$ kt.re)o i
w >urcji nie +a$ jeno z &zji z daleka przychodzi$ a ta+ na
pal+ach ronie... Pana pisarza nie +a$ a teraz i jazdy wcale nie
+a$ %o ku 7racawiu wczoraj na)le posza... 4 tu s- daktyle$ a%y
o%u+ waszy+ wiel+o1nocio+ %yy na zdrowie... 9osta tylko pan
Lorze5ski z piechot-$ a jazda wszystka wysza... # =ziwno +i to$
1e jazda wszystka wysza # rzeka 7asia spo)l-daj-c pytaj-cy+
wzrokie+ na &zj'. # Posza$ %y si' konie nie odstay #
odpowiedzia >uhaj#%ejowicz # teraz spokojnieM # W +iecie
+.wili$ 1e =orosz si' ruszy niespodzianie # rzek kupiec. &zja
roze+ia si'.
# & czy+ %'dzie konie pas$ nie)ie+N # rzek do 7asi.
# Pan Lorze5ski najlepiej wasze wiel+o1noci o%jani # doda
kupiec. # <a te1 +yl'$ 1e to nic # odrzeka po chwili na+ysu
7asia # %o 1e%y co %yo$ to %y +.j +-1 najpierwszy wiedzia. #
Aieod+iennie w 6hreptiowie najpierw %ya%y wiado+o # rzek &zja
# niech si' wasza +io nie %oi. 7asia podniosa sw- jasn- twarz
ku >atarowi i poruszya nozdrza+i. # <a si' %oj'M >o wy%orne M
6o wapanu w )owieN Syszysz$ Cwka$ ja +a+ si' %aM Cwka nie od
razu +o)a odpowiedzie$ %o %'d-c z natury do ako+- i lu%i-c
nad +iar' sodycze usta +iaa pene daktyl.w$ co zreszt- nie
przeszkadzao jej wpatrywa si' chciwie w &zj'$ wi'c dopiero
przekn-wszy je odrzeka / # Przy taki+ o,icyjerze i ja si' nic
nie %oj'M
Po czy+ spojrzaa czule i znacz-co w oczy >uhaj#%ejowicza$ lecz
od czasu$ jak +u zacz'a %y przeszkod-$ +ia tylko dla niej
tajony wstr't i )niew$ wi'c zachowuj-c nierucho+- postaw' odrzek
ze spuszczony+i oczy+a / # W ;aszkowie si' poka1e$ czyli+ na
u,no zasu1yM
4 %yo w je)o )osie co nie+al )roBne)o. &le o%ie niewiasty tak
ju1 %yy przyzwyczajone do te)o$ 1e +ody Dipek we wszystki+$ co
+.wi i czyni$ zupenie odr.1nia si' od innych$ 1e nie zwr.cio
to ich uwa)i. 9reszt- &zja pocz- zaraz nale)a$ %y jechano
dalej$ %o przed (ohilowe+ %yy ).ry wielce stro+e i do prze%ycia
trudne$ kt.re nale1ao prze%y za dnia. Aie%awe+ ruszono dalej.
<echali %ardzo szy%ko a1 do owych ).r. >a+ 7asia chciaa
przesiada si' na ko5$ lecz z na+owy >uhaj#%ejowicza zostaa dla
towarzystwa Cwki w saniach$ kt.re wzi'to na arkany i z
najwi'kszy+i ostro1nocia+i spuszczano z pochyoci. &zja przez
cay ten czas szed pieszo przy saniach$ lecz nie roz+awia
prawie wcale ni z 7asi-$ ni z Cwk-$ cay zaj'ty ich
%ezpiecze5stwe+ i w o).le ko+end-. So5ce zaszo jednak1e$ ni+
zdoali prze%y ).ry$ ale w.wczas oddzia 6zere+is.w$ id-cy w
przodku$ pocz- roznieca o)nie wzdu1 przetartej dro)i. Przy
ka1dy+ o)nisku zostawa jeden 6zere+is$ kt.ry ustawicznie
dorzuca w po+ie5 suchych )a'zi. Posuwali si' tedy wr.d
czerwonych o)ni i stoj-cych przy nich dzikich postaci. 9a ty+i
postacia+i wida %yo w +roku nocny+ i w p.wietle po+ienia
)roBne urwiska o niepewnych$ strasznych zarysach. Wszystko to
%yo nowe$ ciekawe$ wszystko +iao poz.r jakowej nie%ezpiecznej
i taje+niczej ekspedycji$ dlate)o dusza 7asina %ya w si.d+y+
nie%ie$ a serce wz%ierao wdzi'cznoci- i dla +'1a$ 1e na wypraw'
do nieznanych krain pozwoli$ i dla &zji$ 1e t' wypraw' tak wie
u+ia. >eraz dopiero zrozu+iaa 7asia$ co to s- pochody
1onierskie$ o trudnociach kt.rych tyle si' nasuchaa od
wojskowych$ co dro)i przepaciste a zawrotne. 8)arn'a j- te1
szalona wesoo. 7ya%y z pewnoci- przesiada si' na dzianeta$
)dy%y nie to$ 1e siedz-c koo Cwki$ +o)a z ni- roz+awia i
straszy j-. Wi'c )dy w zawrocistych w-wozach id-ce w przodzie
oddziay niky z oczu i poczynay si' o%woywa dziki+i )osa+i$
kt.rych przytu+ione echo roz%rz+iewao wr.d wiszar.w$ 7aka
zwracaa si' do Cwki i chwytaj-c jej r'ce +.wia/ # 8hoM lewensy
z odoj.w al%o ordaM
Decz Cwka$ co wspo+niaa na &zj'$ syna >uhaj#%ejowe)o$ to
uspokajaa si' natych+iast. # <e)o i lewensy$ i ordy szanuj- i
%oj- si' )oM # odpowiadaa. & p.Bniej pochylaj-c si' do ucha
7aki/ # 6ho%y do 7iao)rodu$ cho%y do *ry+u$ %yle z ni+M...
*si'1yc wypyn- ju1 wysoko na nie%o$ )dy wyje1d1ali z ).r.
W.wczas ujrzeli hen$ w dole$ jako%y na dnie niez)'%ionej
przepaci$ kup' wiateek. # (ohil.w pod no)a+i # ozwa si' jaki
)os za 7asi- i Cwk-. 8%ejrzay si'/ %y to &zja stoj-cy z tyu
sani.
# >o tak na dnie jaru .w )r.d le1yN # pytaa 7asia.
# >ak jest. L.ry cakie+ )o od zi+nych pod+uch.w zasaniaj- #
+.wi wsun-wszy )ow' +i'dzy ich )owy # niech wasza +io
zauwa1y$ 1e tu i aura inna / zaraz cieplej i zaciszniej. Wiosna
te1 tu o dziesi' dni wczeniej przychodzi ni1 z ta+tej strony
).r i drzewa pr'dzej lici dostaj-. >o szare$ co na pochyociach
wida$ to wino)rad$ jeno teraz jeszcze pod nie)ie+. Onie) le1a
wsz'dy$ ale istotnie %yo tu i cieplej i zaciszniej. W +iar' jak
spuszczali si' z wolna ku doowi$ jedne wiata pokazyway si'
za dru)i+i i %yo ich coraz wi'cej. # 9acne jakie +iasto i dosy
o)ro+ne # rzeka Cwka.
# 7o )o >atarzy czasu inkursji chopskiej nie spalili$ )dy1 tu
wojska kozackie zi+oway$ a Dach.w tu prawie ni)dy nie %yo. #
*t.1 tu 1ywieN
# Eywi- >atarzy$ kt.rzy sw.j +inarecik drewniany +aj-$ %o w
;zeczypospolitej wolno ka1de+u swoj- wiar' wyznawa. Eywi-
Woosi$ 8r+ianie i Lrecy. # Lrek.w raz w *a+ie5cu widziaa+ #
rzeka 7asia # %o chocia1 daleko oni +ieszkaj-$ ale za handle+
wsz'dy tra,i-. # (iasto te1 inaczej ni1 wszystkie inne stawiane #
rzek &zja. # Sia tu ludu r.1ne)o za handle+ przychodzi. >a
osada$ co+y j- z dala na u%oczu po drodze widzieli$ zowie si'
Ser%y. # <u1 wje1d1a+y # rzeka 7asia.
<ako1 wje1d1ali. =ziwny zapach sk.r i kwasu uderzy zaraz na
wst'pie ich nozdrza. 7y to zapach sa,ianu$ kt.re)o wyro%e+
trudnili si' po trochu wszyscy +ieszka5cy (ohilowa$ a w
szcze).lnoci 8r+ianie. <ak zapowiada &zja$ %yo to +iasto
zupenie od innych r.1ne. =o+y$ %udowane +od- azjatyck-$ +iay
okna przysoni'te )'st- drewnian- krat-? w wielu %rako zupenie
okien wychodz-cych na ulic' i tylko z podw.rc.w wz%ija si' %lask
o)nisk. 2lice nie %yy %rukowane$ cho przecie ka+ienia w okolicy
nie %rako. Ldzienie)dzie wznosiy si' %udowle dziwne)o ksztatu$
o cianach kratowych$ przezroczystych. 7yy to suszarnie$ w
kt.rych wie1y wino)rad z+ienia si' na rodzynki. 9apach sa,ianu
napenia cae +iasto. Pan Lorze5ski$ dow.dca piechoty$
uprzedzony przez 6zere+is.w o przy%yciu pani ko+endantowej
chreptiowskiej$ wyjecha konno na jej spotkanie. 7y to czowiek
nie+ody i zaj-kliwy$ a szepleni-cy$ %o twarz +ia z janczarki
przestrzelon-$ dlate)o te1$ )dy pocz-$ zacinaj-c si' co chwila$
prawi o )wieBdzie/ "kt.ra wesza na +ohilowskie nie%iosy" #7asia
o+al nie parskn'a +ieche+. &le on podej+owa j-$ jak u+ia
naj)ocinniej. W ,ortalicji czekaa wieczerza i nocle)
arcywy)odny$ w puchach wie1ych i czystych$ u naj%o)atszych
8r+ian w sekwestr wzi'tych. Przy ty+ pan Lorze5ski j-ka si'
wprawdzie$ ale przed noc- opowiada przy wieczerzy rzeczy tak
ciekawe$ 1e warto ich %yo posucha. Wedu) nie)o$ jaki
niespokojny wiatr powia naraz na)le a niespodziewanie od step.w.
Przyszy posuchy$ 1e pot'1ny cza+%u ordy kry+skiej stoj-cy przy
=oroszu ruszy na)le ku Hajsyniowi i w ).r' od te)o +iasta$ z
cza+%ue+ za poszo na kilka tysi'cy kozackiej hassy. Pr.cz te)o
nadesano ni st-d$ ni zow-d wiele innych niepokoj-cych
wiado+oci$ pan Lorze5ski nie przywi-zywa jednak do nich
wielkiej wiary. # 7o zi+a jest # +.wi # a od czasu jak Pan 7.)
ten oto okr-) zie+ski u,undowa$ >atarzy ruszali si' zawsze jeno
na wiosn'$ )dy1 oni ta%or.w nie +aj- i ko+unikie+ chodz-$ przeto
spy1y dla koni ni)dy nie %ior- i %ra nie +o)-. Wie+y to ju1
wszyscy$ 1e wojn' z potencj- tureck- +r.z jeno na s+yczy trzy+a
i 1e po pierwszych trawach %'dzie+ +ieli )oci$ ale 1e%y teraz
+iao co %y$ ni)dy te+u nie uwierz'. 7asia czekaa cierpliwie
i du)o$ ni+ pan Lorze5ski swoje wypowie$ on za zacina si'
poruszaj-c co chwila usta+i$ jak )dy%y co jad. # 6o wasza +o
tedy o owy+ poruszeniu si' ordy ku Hajsyniowi rozu+ieszN #spytaa
wreszcie. # ;ozu+ie+$ 1e ta+$ )dzie stali$ +usiay konie wszystk-
traw' spod nie)u wy)rze%a$ wi'c chc- w inny+ +iejscu kosz
zao1y. Przy ty+ %y +o1e$ 1e orda$ stoj-c w po%li1u
=oroszowych$ wadzi si' z ni+i/ zawsze tak %ywao. Ai%y to oni
sprzy+ierze5cy i wsp.lnie wojuj-$ a niech tylko siehenie o%ok
zatocz-$ to si' na pastwiskach i na %azarku zaraz %ij-. # Pewnie
tak jest # rzek &zja.
# 7o i co jeszcze # +.wi dalej pan Lorze5ski # te wieci nie
szy directe przez za)o5czyk.w$ ale to chopi je przywozili$ to
>atarzy tutejsi poczynali )ada ni st-d$ ni zow-d. =opiero1 trzy
dni te+u przywi.z pan <aku%owicz ze stepu j'zyk.w$ kt.rzy je
potwierdzili$ i dlate)o caa jazda zaraz wysza. # >o wasza +o
tylko z piechot- zostaeN # pyta &zja.
# Po1al si' 7o1eM 6zterdziestu ludziM Dedwie jest ko+u ,ortalicji
ustrzec$ i )dy%y si' ci tylko >atarzy ruszyli$ kt.rzy tu w
(ohilowie +ieszkaj-$ nie wie+$ jako %y+ si' o%roni. # &le ci si'
przecie nie rusz-N # spytaa 7asia.
# Aie rusz- si'$ %o i+ nijak. Wielu z nich stale w
;zeczypospolitej za+ieszkuje z 1ona+i i dzie+i$ i ci s- nasi$
a co jest o%cych$ to dla handlu tu siedz-$ nie dla wojny. >o
do%ry lud. # <a waszej +oci pi'dziesi-t koni +oich Dipk.w
zostawi' # rzek &zja. # 7.) zapaM Wielce +i ty+ wasz+o
wy)odzisz$ %o %'d' +ia ko)o pod nasz- jazd' po wiado+oci
wysya$ ale +o1esz1e zostawiN # (o)'. Przyjd- do ;aszkowa
ciahy tych rot+istrz.w$ kt.rzy swe)o czasu do sutana przeszli$
a teraz do posusze5stwa ;zeczypospolitej chc- wr.ci. Przyjdzie
*ryczy5ski na pewno w trzysta koni$ a +o1e i &durowicz$ inni za
p.Bniej nadejd-. Aad wszystki+i ja +a+ z polecenia het+a5skie)o
o%j- ko+end' i do wiosny caa dywizja si' z%ierze. Pan Lorze5ski
skoni si' &zji. 9na on )o z dawna$ ale +niej ceni$ jako
czowieka niepewne)o pochodzenia. >eraz jednak wiedzia ju1$ 1e
to jest >uhaj#%ejowicz$ %o wie o ty+ pierwsza karawana
przyniosa$ ta$ w kt.rej jecha Aawira)h? wi'c pan Lorze5ski
uczci teraz w +ody+ Dipku krew wielkie)o$ cho nieprzyjazne)o
wojownika$ a opr.cz te)o uczci w ni+ i o,icera$ kt.re+u het+an
tak znaczne ,unkcje powierza. &zja za wyszed$ a%y wyda
rozkazy$ i zawoawszy setnika =awida rzek +u/ # =awidzie$ synu
Skanderowy$ zostaniesz z pi'dziesi'ci- koni w (ohilowie i
%'dziesz oczy+a patrzy$ a. usza+i sucha$ co si' wedle cie%ie
dzieje. & jak%y (ay Sok. jakowe pis+a z 6hreptiowa za +n-
wysya$ to posa5ca zatrzy+asz$ pis+a +u odej+iesz i przez
swoje)o czowieka +i je przeszlesz. 9ostaniesz za tu$ p.ki ja
rozkazu nie przyszl'$ %y wraca? w.wczas$ jeli posaniec powie$
1e jest noc$ to cicho wyjdziesz$ a jeli powie$ 1e dzie5 %lisko$
to +iasto podpalisz$ a sa+ na +ulta5ski %rze) przejdziesz i
p.jdziesz$ )dzie ci naka1-... # ;zeke$ panieM # odpowiedzia
=awid # oczy+a %'d' patrzy$ a usza+i sucha/ posa5c.w od
(ae)o Sokoa zatrzy+a+ i pis+a i+ odj-wszy$ to%ie je przez
nasze)o czowieka przeszl'. 9ostan' tu$ p.ki rozkazu nie od%ior'$
a w.wczas$ jeli posaniec tw.j powie +i$ 1e noc # spokojnie
wyjd'$ powieli za$ 1e dzie5 %lisko #to +iasto podpal'$ sa+ na
+ulta5ski %rze) przejd' i p.jd'$ )dzie +i naka1-. Aazajutrz
witanie+ karawana$ z+niejszona o pi'dziesi-t koni$ ruszya w
dalsz- dro)'. Pan Lorze5ski przeprowadza 7asi' a1 za +ohilowski
w-d.. >a+ wyj-kawszy po1e)naln- oracj'$ wr.ci do (ohilowa$ oni
za jechali ku <a+polowi %ardzo spiesznie. &zja wes. %y
nadzwyczajnie i tak )na ludzi$ 1e a1 to zdziwio 7asi'. # 6ze+u
to wapanu tak pilnoN # spytaa.
8n za odrzek/
# *a1de+u do szcz'liwoci pilno$ +oja za rozpocznie si' w
;aszkowie. Cwka$ %ior-c te sowa do sie%ie$ u+iechn'a si' czule
i ze%rawszy odwa)' odrzeka / # <eno +.j ojciec...
# Pan Aowowiejski w niczy+ +i nie przeszkodzi # odrzek >atar.
4 ponura %yskawica przeleciaa +u przez twarz.
W <a+polu nie zastano prawie wcale wojska # piechoty ta+ nie %yo
ni)dy$ a jazda wysza wszystka$ ledwie kilkunastu ludzi zostao
w za+eczku$ raczej w je)o ruinach... Aocle) %y przy)otowany$ ale
7asia Ble spaa$ %o j- te wieci pocz'y niepokoi\. 9waszcza
roz+ylaa o ty+$ jak niespokojny %'dzie +ay rycerz$ je1eli si'
oka1e$ 1e cza+%u =orosze5kowy ruszy istotnie? krzepia si'
tylko +yl-$ 1e to +o1e nieprawda. Przychodzio jej do )owy$
czy%y wzi-wszy dla %ezpiecze5stwa cz' &zjowych 1onierzy$
lepiej nie wr.ci # r.1ne jednak nastr'czay si' przeszkody.
Aaprz.d &zja$ +aj-c rozkaz wz+ocni zao)' raszkowsk-$ +.)%y
niewielk- tylko przyda jej stra1$ wi'c w razie rzeczywiste)o
nie%ezpiecze5stwa stra1 ta +o)a si' okaza niedostateczn-? po
wt.re$ dwie trzecie dro)i %yy ju1 uczynione$ w ;aszkowie za %y
znajo+y o,icer i silna zao)a$ kt.ra wz+ocniona oddziae+ >uhaj#
%ejowicza i ciaha+i owych rot+istrz.w$ do wcale powa1nej +o)a
urosn- siy. 7ior-c to wszystko na uwa)' postanowia 7asia
jecha dalej.
Decz spa nie +o)a. Pierwszy raz wczasie tej dro)i chwyci j-
taki niepok.j$ jak%y zawiso nad ni- nieznane nie%ezpiecze5stwo.
7y +o1e$ 1e przyczynia si' tak1e do owych niepokoj.w nocle) w
<a+polu$ %yo to %owie+ +iejsce straszne i krwawe. 7asia znaa
je z opowiada5 +'1a i pana 9a)o%y. >u czas.w ch+ielnicczyzny
staa ).wna sia podolskich rezun.w pod 7uraje+? tu sprowadzano
je5c.w i sprzedawano ich na tar)i wschodnie lu% +orzono okrutn-
+ierci-? tu wreszcie wiosn- 6: roku podczas tu+ne)o jar+arku
wpad pan Stanisaw Danckoro5ski$ wojewoda %racawski$ i uczyni
rzeB straszn-$ kt.rej pa+i' wie1a %ya na cay+ Podniestrzu.
Wi'c wsz'dy$ nad ca- osad-$ unosiy si' krwawe wspo+inki$ wi'c
tu i owdzie czerniay jeszcze z)liszcza$ wi'c ze cian p.
zrujnowane)o za+eczku zdaway si' spo)l-da %iae twarze
por1ni'tych *ozak.w i Polak.w. 7asia %ya odwa1na$ ale %aa si'
duch.w$ +.wiono za$ 1e w <a+polu sa+y+$ przy ujciu Szu+i.wki
i na po%liskich =niestrowych porohach$ co p.noc sycha pacz
wielki i j'ki$ woda za przy ksi'1ycu +ieni si' na czerwono$
jako%y krwi- za%arwiona. (yl o ty+ przepeniaa przykr- trwo)-
7asine serce. (i+o woli nasuchiwaa$ czy w ciszy nocnej nie
usyszy wr.d poro1ane)o szu+u paczu i j'k.w. Sycha %yo tylko
przeci-)e "czuwaj#aj" 1onierzy. Wi'c przysza na +yl 7asi
cicha wietlica chreptiowska$ +-1$ pan 9a)o%a$ przyjacielskie
twarze pana Aienaszy5ca$ (uszalskie)o$ (otowidy$ Snitki i innych
# i pierwszy raz poczua$ 1e jest od nich daleko$ %ardzo daleko$
w o%cej stronie$ i wzi'a j- taka t'sknica za 6hreptiowe+$ 1e jej
si' paka chciao. 9asn'a nad rane+ dopiero$ ale +iaa dziwne
sny. 7uraj$ rezuny$ >atary$ krwawe o%razy rzezi przesuway si'
przez jej senn- )ow'$ a w tych o%razach widziaa ci-)le twarz
&zji$ lecz nie %y to ten sa+ &zja$ tylko ni%y *ozak$ ni%y dziki
>atar$ ni%y sa+ >uhaj#%ej. Wstaa rano$ rada$ 1e si' sko5czya
noc i przykre widziada. Pozosta- dro)' postanowia od%ywa na
dzianecie$ raz dlate)o$ 1e%y ruchu za1y$ po wt.re$ 1e%y da
sposo%no do swo%odnej roz+owy &zji i Cwce$ kt.rzy ze wz)l'du
na %lisko ;aszkowa potrze%owali zapewne si' naradzi$ jaki+
sposo%e+ oznaj+i wszystko stare+u panu Aowowiejskie+u i
pozwolenie one)o uzyska. &zja$ podawszy jej wasn- r'k-
strze+i'$ sa+ nie siad jednak do sanek z Cwk-$ ale zrazu
wyjecha na czoo oddziau$ pote+ trzy+a si' w po%li1u 7asi. 8na
za spostrze)szy natych+iast$ 1e jad- zn.w w szczuplejszej
licz%ie$ niBli przyjechali do <a+pola$ zwr.cia si' do +ode)o
>atara i rzeka/ # Widz'$ 1e wapan i w <a+polu cz' swoich
ludzi ostawi. # Pi'dziesi-t koni$ tak sa+o jak i w (ohilowie #
odrzek &zja. # Aa c.1 toN
8n u+iechn- si' oso%liwie? war)i je)o podniosy si' tak jak u
ze)o psa$ kt.ry pokazuje z'%y # i po chwili dopiero
odpowiedzia/ # 7o chc' te ko+endy +ie w +ojej +ocy i dro)'
powrotn- waszej +ioci za%ezpieczy. # <eli wojska wr.c- ze
step.w$ to i tak ta+ sia %'dzie. # Wojska tak pr'dko nie wr.c-.
# Sk-d wapan wieszN
# 7o si' pierwej +usz- do%rze upewni$ co si' u =orosza dzieje$
a to i+ ze trzy al%o cztery niedziele za%ierze. # <eli tak$ to
do%rze wapan uczyni$ ludzi owych zostawiaj-c. <echali czas
jaki w +ilczeniu. &zja spo)l-da co chwila na r.1ow- twarz 7asi$
na wp. zakryt- przez podniesiony konierz delijki i kopaczek$
a za ka1dy+ spojrzenie+ przy+yka oczy$ jak%y chcia lepiej so%ie
wrazi w pa+i' wdzi'czny jej wizerunek. # Wapan powiniene si'
roz+.wi z Cwk- # rzeka wszczynaj-c na nowo roz+ow' 7asia. #
Wapan z)oa za +ao z ni- roz+awiasz$ a1 jej dziwno to %ywa.
Aiedu)o przed o%licze+ pana Aowowiejskie)o staniecie... (nie
sa+- niepok.j chwyta... Powinnicie si' naradzi$ jak so%ie
pocz-N # <a najpierw z wasz- +ioci- chcia%y+ si' roz+.wi #
odrzek dziwny+ )ose+ &zja. # >o cze+u1 wa nie zaczynaszN #7o
czeka+ na posa5ca z ;aszkowa... (ylae+$ 1e )o ju1 w <a+polu
znajd'. 6o chwila )o wy)l-da+. # & co si' +a posaniec do
roz+owyN
# (yl'$ 1e owo on jedzieM # odrzek unikaj-c odpowiedzi +ody
>atar. 4 skoczy naprz.d$ lecz po chwili wr.ci.
# AieM to nie onM # rzek.
W caej je)o postaci$ w +owie$ w spojrzeniu$ w )osie %yo co
tak niespokojne)o i )or-czkowe)o$ 1e .w niepok.j udzieli si' i
7asi. Aaj+niejsze jednak podejrzenie nie postao dot-d w jej
)owie. Aiepok.j &zji da si' doskonale wytu+aczy %liskoci-
;aszkowa i )roBne)o ojca Cwki$ jednak1e 7asi %yo cze)o tak
ci'1ko$ jak%y o jej wasne losy chodzio. 9%li1ywszy si' do sani
przez kilka )odzin jechaa w po%li1u Cwki roz+awiaj-c z ni- o
;aszkowie$ o stary+ i +ody+ panu Aowowiejski+$ o 9osi 7oskiej$
wreszcie o okolicy$ kt.ra stawaa si' coraz dziksz- i
straszniejsz- pustyni-. 7ya ona po prawdzie pustyni- zaraz za
6hreptiowe+$ ale ta+ przynaj+niej od czasu do czasu podnosi si'
na widnokr')u sup dy+u oznaj+uj-cy jaki chutor$ jak- osad'
ludzk-. >u nie %yo ni)dzie lad.w czowieka i )dy%y 7aka nie
wiedziaa$ 1e jedzie do ;aszkowa$ )dzie 1yj- ludzie i stoi zao)a
polska$ +o)a%y +nie+a$ 1e wiod- j- )dzie w nieznane pustynie$
do cudzych zie+$ na kraniec wiata. ;oz)l-daj-c si' po okolicy
wstrzy+ywaa +i+owolnie konia i wkr.tce zostaa w tyle za sania+i
i oddziae+. &zja przy-czy si' do niej po chwili$ a 1e okolic'
zna do%rze$ wi'c j- jej wskazywa roz+aite +iejsca$ wy+ieniaj-c
ich nazwy. Aie trwao to jednak du)o$ %o zie+ia pocz'a dy+i.
9i+a nie +iaa widocznie w tej poudniowej stronie tej sa+ej$ co
w lesisty+ 6hreptiowie$ +ocy. De1ao wprawdzie nieco nie)u w
w-doach$ rozpadlinach$ na kraw'dziach ska$ a tak1e i na
o%r.conych ku p.nocy upazach wz).rz$ ale w o).le zie+ia nie
%ya ni+ pokryta i czerniaa chaszcza+i lu% poyskiwaa wil)otn-$
zwi'd- traw-. 9 tych to traw podnosi si' teraz lekki$ %iaawy
opar i rozci-)a si' tu1 przy zie+i$ czyni-c w dalekociach
podo%ie5stwo wielkich w.d wypeniaj-cych doliny i szeroko
rozlanych po r.wninach? nast'pnie opar .w podnosi si' coraz
wy1ej ku ).rze$ zakrywaj-c %lask soneczny i z+ieniaj-c po)odny
dzie5 na +)listy i pos'pny. # <utro deszcz %'dzie # rzek &zja. #
7yle nie dzi. <ak daleko jeszcze do ;aszkowaN
>uhaj#%ejowicz popatrzy na naj%li1sz-$ zaledwie widn- ju1 wr.d
+)y okolic' i odrzek/ # St-d ju1 %li1ej do ;aszkowa ni1 z
powrote+ do <a+pola.
4 odetchn- )'%oko$ jak )dy%y wielki ci'1ar spad +u z piersi.
W tej chwili t'tent konia rozle) si' od strony oddziau i jaki
jeBdziec za+ajaczy w tu+anie. # Hali+M Poznaj' )oM # zawoa
&zja.
;zeczywicie %y to Hali+$ kt.ry dopadszy &zji i 7asi zeskoczy
z %ach+ata i pocz- %i czoe+ w strze+i' +ode)o >atara. # 9
;aszkowaN # spyta &zja.
# 9 ;aszkowa$ panie +.jM # odpowiedzia Hali+.
# 6o ta+ sychaN
Stary podni.s szpetn-$ wychudzon- od niesychanych trud.w )ow'
ku 7asi$ jak%y chcia spyta$ czy +o1e przy niej +.wi$ lecz
>uhaj#%ejowicz rzek zaraz/ # (.w +ieleM Wojska wyszyN
# >ak jest$ panie. Lar zostaa.
# *to powi.dN
# Pan Aowowiejski.
# Piotrowicze za wyjechali do *ry+uN
# <u1 dawno. 8stay tylko dwie niewiasty i stary pan Aowowiejski
z ni+i. # Ldzie *ryczy5skiN
# Aa dru)iej stronie rzeki. 6zekaM
# *to z ni+ jestN
# <est &durowicz ze swoi+ ciahe+. 8%aj ci )ow- do strze+ienia
%ij-$ synu >uhaj#%ejowy$ i pod r'k' twoj- si' oddaj- # oni # i
wszyscy$ kt.rzy jeszcze nie nad-1yli. # =o%rzeM # rzek z o)nie+
w oczach &zja. # De do *ryczy5skie)o natych+iast i ka1 i+$ %y
zaj+owali ;aszk.w. # Wola twoja$ panieM
Po chwili Hali+ skoczy na konia i znikn- jak wid+o w tu+anie...
Straszny i zowro)i %lask %i od twarzy &zji. 6hwila stanowcza$
chwila oczekiwana$ chwila najwi'ksze)o dla nie)o szcz'cia #
nadesza... Serce %io +u jednak tak$ 1e tchu +u %rako... 6zas
jaki jecha w +ilczeniu koo 7asi i dopiero )dy poczu$ 1e )os
)o nie zawiedzie$ zwr.ci ku niej oczy niez)'%ione a wietliste
i rzek/ # >eraz +i roz+.wi si' szczerze z wasz- +ioci-... #
Sucha+ # odrzeka 7asia patrz-c na nie)o pilnie$ jak )dy%y
chciaa czyta w je)o z+ienionej twarzy.
&zja przysun- swe)o konia do dzianeta 7asi tak %lisko$ 1e nie+al
strze+ienie+ dotkn- jej strze+ienia$ i jeszcze kilkanacie
krok.w jecha w +ilczeniu. Przez ten czas stara si' uspokoi do
reszty i dziwi si'$ dlacze)o ten spok.j z taki+ wysikie+ +u
przychodzi$ skoro 7asi' +ia w r'ku$ skoro nie %yo ju1 1adnej
siy ludzkiej$ kt.ra zdoaa%y %ya +u j- odj-. &le on sa+ nie
wiedzia$ 1e w duszy je)o$ w%rew wszelkie+u prawdopodo%ie5stwu
i +i+o przeciwnej oczywistoci$ tlia jaka skra nadziei$ 1e
po1-dana niewiasta odpowie +u wzaje+noci-. <eli za ta nadzieja
%ya sa%a$ to nato+iast pra)nienie$ a%y to si' stao$ %yo tak
silne$ 1e potrz-sao ni+ jak ,e%ra. Aie otworzy ta po1-dana r-k$
nie rzuci +u si' w ra+iona$ nie powie tych s.w$ o kt.rych ni
po nocach caych/ "&zja$ ja+ twoja M" # nie zawinie usta+i na
je)o ustach # o ty+ wiedzia... &le jak przyj+ie je)o sowaN 6o
powieN 6zy straci czucie wszelkie$ jak )o-% w pazurach
drapie1nika$ i pozwoli +u si' tak chwyci$ jak wanie )o-%
%ezradny oddaje si' jastrz'%iowiN 6zy %'dzie 1e%ra o
+iosierdzie za+i$ czy krzykie+ przestrachu napeni t' pustyni'N
6zy stanie si' od te)o wszystkie)o co wi'cej$ czy co +niejN...
>akie pytania wichrzyy si' w )owie >atara. & przecie przyszed
czas$ w kt.ry+ trze%a odrzuci udawanie$ pozory i pokaza jej
prawdziw-$ straszn- twarz... 8t$ strachM ot$ niepok.jM ot$ chwila
jeszcze # i speni si' wszystko M Wreszcie jednak ta duszna
trwo)a pocz'a z+ienia si' w >atarze w to$ w co z+ienia si'
najcz'ciej trwo)a dzikie)o zwierz'cia$ to jest we wcieko...
4 pocz- si' sa+ podnieca t- wciekoci-. "6okolwiek si' stanie
# po+yla # ona +oja$ +oja caa jest i +oja %'dzie dzi jeszcze$
i +oja %'dzie jutro$ a pote+ ju1 nie wr.ci jej do +'1a$ jeno i
za +n-..." Aa t' +yl dzika rado porwaa )o za wosy i na)le
ozwa si' )ose+$ kt.ry je+u sa+e+u wyda si' o%cy/ # Wasza
+io nie znaa +nie dot-dM...
# W tej +)le tak si' waci )os z+ieni # odrzeka nieco
niespokojnie 7asia # i1 istotnie zdaje +i si'$ 1e kto inny +.wi.
# W (ohilowie wojsk nie +a$ w <a+polu nie +a$ w ;aszkowie nie +a
M <a tu jeden pan M... *ryczy5ski$ &durowicz i owi inni # ra%y
+oje$ %o ja kniazia$ ja wadyki syn # ja i+ wezyr$ ja i+ +urza
najwy1szy$ ja i+ w.dz$ jako >uhaj#%ej %y w.dz # ja i+ chan$ ja
jeden +a+ si'$ wszystko tu w +ocy +ojej... # 6ze+u za wapan
to +.wiszN
# Wasza +io nie znaa +nie dot-d... ;aszk.w ju1 niedaleko...
<a chcia het+ane+ tatarski+ %y i ;zeczypospolitej su1y$ ale
pan So%ieski nie dozwoli... Aie %y +i du1ej Dipkie+$ nie
su1y pod niczyj- ko+end-$ jeno sa+e+u wielkie cza+%uy wodzi$
na =orosza al%o na ;zeczpospolit-$ jak wasza +io chcesz$ jak
wasza +io. rozka1eszM... # <ak ja rozka1'N... &zja$ co z to%-N
# >o ze +n-$ 1e tu wszyscy +oje ra%y$ a ja+ tw.j ra%M 6o +nie
het+anM Pozwoli czy nie pozwoliM Sowo$ wasza +io$ rzeknij$
a ja waszej +ioci &ker+an pod no)i poo1' i =o%rud1' poo1'#i
te ordy$ kt.re tu ausy +aj- # i te$ kt.re w =zikich Polach
koczuj- # i te$ co wsz'dy tu w zi+ownikach le1-$ %'d- ra%y twoje$
jako ja tw.j ra%M... *a1esz # chana kry+skie)o nie usucha+ i
sutana nie usucha+$ i +iecze+ ich %'d' wojowa$ i po+oc
;zeczypospolitej da+$ i now- ord' w tych stronach zao1'$ a nad
ni- ja %'d' chane+$ a nade +n- ty %'dziesz jedna$ to%ie jednej
%'d' pokony %i$ twojej aski i z+iowania prosiM >o rzekszy
przechyli si' na kul%ace i porwawszy wp. przera1on- i jako%y
o)uszon- sowa+i je)o niewiast'$ tak dalej +.wi pr'dki+$
chrapliwy+ )ose+ / # 9ali nie widziaa$ 1e+ ja ci' jedn-
+iowaM... & nacierpia si'M... <a ci' i tak wez+'M... >y +oja
ju1 i %'dziesz +oja M... Aikt ci' tu nie wyrwie z +oich r-kM >y
+ojaM ty +ojaM ty +ojaM # <ezus$ (aria M # zawoaa 7asia. Decz
on j- cisn- tak w ra+ionach$ jak%y chcia zadawi... *r.tki
oddech wydo%ywa si' z je)o war)? oczy zachodziy +u +)-$
wreszcie wywl.k j- ze strze+ion$ z kul%aki i wzi- przed sie%ie
cisn-c jej piersi do swoich$ i sinawe war)i je)o$ otwieraj-c si'
ako+ie jak usta ry%y$ pocz'y szuka jej ust. 8na nie wydaa ani
okrzyku$ lecz pocz'a si' opiera z niespodziewan- si-. 9acz'a
si' +i'dzy ni+i walka$ w kt.rej sycha %yo tylko zdyszane ich
oddechy. Lwatowne ruchy i %lisko je)o twarzy wr.ciy jej
przyto+no. Przysza na ni- chwila takie)o jasnowidzenia$ jaka
przychodzi na ton-cych. 8d razu z najwi'ksz- jasnoci- odczua
wszystko. Wi'c naprz.d$ 1e zie+ia zarwaa si' pod jej no)a+i i
otworzya si' w jar %ezdenny$ do kt.re)o on j- ci-)n-
koniecznie? ujrzaa je)o +io$ je)o zdrad'$ sw.j straszny los$
swoj- nie+oc i %ezradno$ odczua trwo)'$ odczua okropn- %ole
i 1al# i jednoczenie %uchn- w niej po+ie5 niez+ierzone)o
o%urzenia i wciekoci$ i ze+sty. >aka %ya dzielno tej duszy
rycerskie)o dziecka$ tej wy%ranej 1ony najdzielniejsze)o w
;zeczypospolitej rycerza$ 1e w tej oto straszliwej chwili
po+ylaa naprz.d/ "Po+ci si'M"$ pote+ dopiero/ ";atowa si'M
"Wszystkie wadze jej u+ysu napr'1yy si' tak$ jak wos napr'1a
si' z przera1enia na )owie$ i ta jasno widzenia ton-cych staa
si' w niej nie+al cudown-. ;'ce jej wr.d szarpaniny pocz'y
szuka przy ni+ %roni i tra,iy wreszcie na kociany e%
wschodnie)o pistoletu? ale jednoczenie +iaa przyto+no
po+yle i o ty+$ 1e cho%y pistolet %y na%ity$ cho%y zdoaa
odwie skak'$ ni+ prze)nie do5$ ni+ skieruje lu,' ku je)o
)owie$ on chwyci niechy%nie jej r'k' i od%ierze jej ostatni
spos.% ratunku #wi'c postanowia uderzy inaczej. >rwao to
wszystko jedno +)nienie oka. 8n istotnie przewidzia za+ach i
wyci-)n- do5 tak szy%ko$ jak szy%ko +i)oce %yskawica$ ale nie
zdoa o%rachowa jej ruchu$ tote1 r'ce ich +in'y si' i 7asia
z ca- rozpaczliw- si- swej +odej i dzielnej pi'ci uderzya
)o$ jak )ro+e+$ kocian- )owni- pistoletu +i'dzy oczy. 6ios %y
tak straszny$ 1e &zja nie zdoa nawet krzykn- i pad na wznak$
poci-)aj-c j- za so%- w upadku. 7asia podniosa si' w jednej
chwili i skoczywszy na swe)o dzianeta po+kn'a jak wicher w
przeciwn- stron' od =niestru$ ku szeroki+ stepo+. 9asona +)y
za+kn'a si' za ni-. =zianet stuliwszy uszy %ie) na olep wr.d
ska$ rozpadlin$ jar.w$ wyrw. Dada chwila +.) run- w jak-
szczelin'$ lada chwila +.) roz%i sie%ie i jeBdBca o skaliste
ro)i/ Decz 7asia nie zwa1aa ju1 na nic? najstraszliwszy+
nie%ezpiecze5stwe+ %yli dla niej Dipkowie i &zja... =ziwna rzeczM
>eraz$ )dy uwolnia si' z r-k drapie1nika i )dy .w le1a
prawdopodo%nie +artwy wr.d ska$ nad wszystki+i jej uczucia+i
zapanowaa trwo)a. De1-c twarz- na )rzywie dzianeta$ +kn-c w
tu+anie jak sarna ci)ana przez wilki$ teraz pocz'a si' %a &zji
wi'cej ni1 w tej chwili$ )dy %ya w je)o o%j'ciach # i czua
strach$ i czua nie+oc$ i czua to$ co czuje dziecko sa%e$
za%-kane$ na woli %o1ej$ sa+otne i opuszczone. <akie )osy
pacz-ce wstay w jej sercu i pocz'y z j'kie+$ z %ojaBni-$ ze
skar)- i 1aoci- wzywa opieki / # (ichale$ ratujM... (ichale$
ratujM..
& dzianet +kn- i +kn-? cudowny+ wiedzion instynkte+$
przeskakiwa wyrwy$ o+ija )i%ki+ ruche+ wyskakuj-ce kanty ska$
a1 wreszcie ka+ienny pokad przesta dzwoni pod je)o kopyta+i
/ widocznie wpad na jeden z tych otwartych "u).w"$ kt.re tu i
owdzie ci-)n'y si' +i'dzy jara+i. Pot )o okrywa$ nozdrza
pocz'y oddycha )ono$ lecz %ie) i %ie). "=ok-d uciekaN" #
po+ylaa 7asia. 4 w tej chwili odpowiedziaa so%ie/
"=o 6hreptiowaM"
Decz nowa trwo)a cisn'a jej serce na +yl o tej dalekiej przez
straszne pustynie wiod-cej drodze. Aatych+iast te1 przypo+niao
si' jej$ 1e &zja pozostawia oddziay Dipk.w w (ohilowie i
<a+polu. Aiezawodnie wszyscy Dipkowie %yli z+.wieni? wszyscy
su1yli &zji$ a zate+ schwytali%y j- niechy%nie i odwiedli do
;aszkowa$ nale1ao zate+ zapuci si' )'%oko w step i dopiero
o%r.ci na p.noc$ o+ijaj-c naddniestrza5skie osady. Aale1ao
post-pi tak ty+ %ardziej$ 1e jeli %'dzie poci)$ to p.jdzie
niezawodnie %rze)ie+$ a ty+czase+ na szerokich stepach +o1na
%'dzie spotka kt.r- z polskich ko+end wracaj-c- do ,ortalicji.
7ie) dzianeta wolnia stopniowo. 7asia %'d-c dowiadczony+
jeBdBce+ rozu+iaa natych+iast$ 1e trze%a da +u czas
wytchnienia$ inaczej padnie. & czua i to$ 1e jeli zostanie
wr.d tych pusty5 %ez konia$ to jest z)u%iona. Wstrzy+aa wi'c
%ie) i czas jaki jechaa st'p-. ()a rzeda$ ale z %iedne)o
dzianeta podnosia si' ch+ur- )or-ca para. 7asia pocz'a si'
+odli.
Aa)le r1enie ko5skie ozwao si' wr.d +)y o kilkaset krok.w za
ni-. W.wczas wosy zje1yy si' jej na )owie. # (.j padnie$ ale
i ta+te padn-M # rzeka )ono.
4 zn.w po+kn'a.
6zas jaki dzianet %ie) lote+ )o'%ia ci)ane)o przez raro)a i
%ie) zn.w du)o$ prawie do ostatka si$ lecz r1enie odzywao si'
ci-)le za ni+ w oddali. 7yo w ty+ r1eniu dochodz-cy+ z tu+anu
co zaraze+ niez+iernie t'skne)o i )roBne)o. <ednak1e po
pierwszej chwili trwo)i przyszo 7asi na +yl$ 1e )dy%y na ty+
ci)aj-cy+ j- koniu siedzia ktokolwiek$ to %y .w ko5 nie r1a$
%o jeBdziec nie chc-c zdradza poci)u zaha+owa%y r1enie. "Aie
+o1e %y$ tylko to %ach+at &zji %ie1y za +oi+" # po+ylaa 7asia.
=la ostro1noci wyci-)n'a o%ie kr.cice z olster$ lecz %ya to
z%ytnia ostro1no. Po chwili zaczerniao co w rzedn-cej +)le
i %ach+at &zj.w nad%ie) z rozwian- )rzyw- i rozd'ty+i chrapa+i.
2jrzawszy dzianeta pocz- z%li1a si' ku nie+u w podskokach$
wydaj-c kr.tkie i urywane r1enie$ a dzianet odpowiedzia +u
natych+iast. # QoszM oszM # zawoaa 7asia.
9wierz$ przyuczony do r'ki ludzkiej$ z%li1y si' i pozwoli
schwyta si' za uzd'. 7asia podniosa oczy ku nie%u i rzeka/ #
8pieka %oskaM
;zeczywicie schwytanie &zjowe)o ru+aka %yo dla niej
okolicznoci- ze wszech +iar po+yln-. Aaprz.d$ dwa najlepsze z
cae)o oddziau ru+aki %yy w jej r'ku? po wt.re$ +iaa konia do
z+iany$ po trzecie na koniec$ o%ecno je)o upewniaa j-$ 1e
poci) niepr'dko wyjdzie. Ldy%y %ach+at po%ie1a %y za cay+
oddziae+$ Dipkowie$ zaniepokojeni je)o widokie+$ niechy%nie
wr.cili%y natych+iast szuka swe)o wodza? o%ecnie za %yo do
przewidzenia$ 1e do )owy i+ nie przyjdzie$ %y cokolwiek +o)o
si' przy)odzi &zji$ i 1e wyrusz- na poszukiwanie dopiero wtedy$
)dy zaniepokoj- si' z%yt du)- je)o nieo%ecnoci-. "& w.wczas ja
%'d' ju1 dalekoM" # doko5czya w +yli 7asia. >u przypo+niao si'
jej po raz wt.ry$ 1e oddziay &zjowe stoj- w <a+polu i (ohilowie.
">rze%a +ija szeroki+ stepe+ i nie z%li1a si' do rzeki pierw$
a1 si' w okolicy 6hreptiowa znajd'. 6hytrze ten straszny czek
pozastawia o%ie1e$ ale +nie 7.) z nich wyratujeM" >ak
po+ylawszy na%raa ducha i pocz'a czyni przy)otowania do
dalszej dro)i. Przy terlicy &zjowej znalaza +uszkiet$ r.) z
proche+$ worek z kula+i i worek z sie+ienie+ konopny+$ kt.re
>atar +ia zwyczaj )ryB ustawicznie. 7asia$ przykr.caj-c
strze+iona %ach+ata na +iar' swej no)i$ po+ylaa so%ie$ 1e przez
ca- dro)' %'dzie si' 1ywi jako ptak ty+ sie+ienie+$ i zachowaa
je starannie przy so%ie. Postanowia o+ija ludzi$ chutory$ %o
na tych pustyniach od ka1de)o czeka ze)o raczej ni1 do%re)o
+o1na si' %yo spodziewa. Serce jej ciskaa o%awa$ czy+ %'dzie
konie kar+i. Sa+e one %'d- wy)rze%ywa traw' spod nie)u i
wysku%ywa +chy ze szczelin skalistych$ ale nu1 padn- od zej
strawy i uci-1liwych pochod.wN Przecie nie +o)a ich
oszcz'dza... =ru)a o%awa %ya$ czy si' nie za%-ka w pustyni.
Qatwo %yo nie z%-dzi jad-c %rze)ie+ =niestrowy+$ ale tej dro)i
nie +o)a o%ra. 6o %'dzie$ )dy wjedzie w puszcze +roczne$
o)ro+ne a %ezdro1neN jak pozna$ czy si' kieruje na p.noc czy w
inn- stron'$ jeli przyjd- dnie +)liste$ %ezsoneczne i noce %ez
)wiazdN Ee puszcze roiy si' od dzikie)o zwierza$ +niej o to
d%aa +aj-c odwa)' w dzielny+ sercu # i %ro5. Wilki$ chodz-ce
)ro+adnie$ +o)y %y wprawdzie nie%ezpieczne$ ale w o).le wi'cej
si' o%awiaa ludzi ni1 zwierz-t$ a naj%ardziej z%-kania. # HaM
7.) +i dro)' wska1e i do (ichaa wr.ci pozwoli # rzeka )ono.
4 prze1e)nawszy si' otara r'kawe+ twarz z wil)oci$ kt.ra zi'%ia
jej po%lade policzki$ %ystry+i oczy+a rozejrzaa si' po okolicy
i wypucia konie w skok.
>uhaj#%ejowicza nikt nie +yla szuka$ wi'c le1a w pustkowiu$
p.ki sa+ nie oprzyto+nia. 8przyto+niawszy siad i pra)n-c
zrozu+ie$ co si' z ni+ dzieje$ pocz- o)l-da si' po okolicy.
&le widzia j- jako%y w +roku? nast'pnie pozna$ 1e widzi tylko
jedny+ okie+$ i to Ble. =ru)ie %yo wy%ite al%o zalane krwi-.
&zja podni.s r'ce do twarzy. Palce je)o tra,iy na sople krwi
okrzepej na w-sach? usta +ia tak1e pene krwi$ kt.ra )o dawia
tak$ 1e +usia charka i odpluwa j- kilkakrotnie? straszliwy %.l
przeszy +u przy owy+ spluwaniu twarz? posun- palce ku ).rze od
w-s.w$ ale odj- je natych+iast z j'kie+ %oleci. 2derzenie 7asi
z+ia1d1yo +u ).rn- cz' nosa i nadwer'1yo ko w policzku.
6hwil' przesiedzia %ez ruchu? nast'pnie ty+ okie+$ w kt.ry+
pozostao +u nieco wiata$ pocz- roz)l-da si' dokoa$ a
ujrzawszy w szczelinie pas+o nie)u$ przyczo)a si' do nie)o i
chwyciwszy )o pen- )ar$ przyo1y do swej roz%itej twarzy.
Przynioso +u to natych+iast wielk- ul)'$ wi'c )dy nie)
topniej-c spywa r.1owy+i stru+ienia+i na je)o w-sy$ zn.w )o
na%iera w )ar i zn.w przykada. Pr.cz te)o pocz- )o je
chciwie$ i to r.wnie1 przynosio +u ul)'. Po pewny+ czasie .w
ci'1ar niez+ierny$ kt.ry czu na swej )owie sta si' o tyle
l1ejszy$ 1e &zja przypo+nia so%ie wszystko$ co si' stao. &le
w pierwszej chwili nie odczu ni wciekoci$ ni )niewu$ ni
rozpaczy. 7.l cielesny z)uszy wszystkie inne uczucia i
pozostawi tylko jedn- ch'# ch' pr'dkie)o ratunku. &zja
zjadszy jeszcze kilka przy)arci nie)u pocz- o)l-da si' za
konie+ / konia nie %yo? w.wczas zrozu+ia$ 1e jeli nie zechce
czeka$ a1 Dipkowie po nie)o przyjad-$ to +usi i piechot-. Wi'c
oparszy si' r'ko+a o zie+i'$ pr.%owa wsta$ ale tylko zawy z
%.lu i zn.w usiad. Przesiedzia +o1e z )odzin' i zn.w j- czyni
usiowania. >y+ raze+ udao +u si' o tyle$ 1e wsta i oparty
pleca+i o ska'$ zdoa utrzy+a si' na no)ach? ale )dy po+yla$
1e trze%a opuci podpor' i da krok$ pote+ dru)i i trzeci w
pust- przestrze5$ poczucie nie+ocy i strachu owado ni+ tak
silnie$ 1e o+al nie siad znowu. <ednak1e si' prze+.) i
wydo%ywszy sza%l' wspar si' na niej i posun- si' naprz.d. Szo.
Po kilku krokach uczu$ 1e no)i je)o i cae ciao s- silne$ 1e
wada ni+i doskonale$ tylko )owa jest jako%y nie je)o i na
ksztat ol%rzy+iej wa)i chwieje +u si' to w prawo$ to w lewo #to
w ty$ to naprz.d. (ia takie poczucie$ jak%y t' )ow'$ z%yt
ci'1k- i chwiejn-$ ni.s z nadzwyczajn- ostro1noci- i
nadzwyczajn- o%aw-$ a%y jej nie uroni na ka+ienie i nie roz%i.
6zase+ te1 ta )owa zawracaa ni+ cay+$ jak%y jej na ty+
zale1ao$ %y chodzi w k.ko. 6hwila+i czynio +u si' cie+no w
jedyny+ wadny+ oku? w.wczas podpiera si' o%u r'ko+a na sza%li.
Decz zawr.t )owy przechodzi z wolna # nato+iast %.l wzrasta
ci-)le# i wierci tak w czole$ w oczach$ w caej )owie$ a1
skowytanie wydo%ywao si' z piersi &zji. Ccha ska powtarzay
je)o j'ki i szed wr.d tej pustyni krwawy$ straszny$ do upiora
ni1 do czowieka podo%niejszy. (roczyo si' ju1$ )dy usysza
przed so%- t'tent konia. 7y to dziesi'tnik lipkowski$ kt.ry
przyje1d1a po rozkazy. >e)o wieczora &zja znalaz jeszcze tyle
siy$ 1e poci) zarz-dzi$ ale zaraz pote+ le) na sk.ry i przez
trzy dni nast'pne niko)o widzie nie +.) pr.cz Lreka cyrulika$
kt.ry +u rany opatrywa$ i Hali+a$ kt.ren cyrulikowi po+a)a.
=opiero czwarte)o dnia odzyska +ow'$ a z ni- i wiado+o te)o$
co zaszo. 4 zaraz )or-czkowa +yl je)o po%ie)a za 7asi-.
Widzia j- %ie)n-c- przez skay i pustynie? wydawaa +u si'
ptakie+$ kt.ry odlatywa raz na zawsze? widzia j- przy%ywaj-c-
do 6hreptiowa? widzia j- w o%j'ciach +'1a$ i na .w widok porywa
)o %.l sro1szy ni1 od rany$ a raze+ z %.le+ 1al$ a z 1ale+ sro+
poniesionej kl'ski. # 2cieka$ ucieka M # powtarza ustawicznie
i wcieko dawia )o tak$ 1e chwila+i przyto+no zdawaa si'
)o zn.w opuszcza. # LorzeM # odpowiada Hali+owi$ )dy ten stara
si' )o uspokaja i zapewnia$ 1e 7asia przed poci)ie+ uj nie
+o1e # i kopa no)a+i sk.ry$ kt.ry+i stary >atar )o okrywa$ i
no1e+ )rozi je+u i Lrekowi$ i wy jak dziki zwierz$ i zrywa si'
chc-c sa+ lecie$ do)na j-$ schwyta$ a pote+ z )niewu i dzikiej
+ioci zadusi wasny+i r'ko+a. 6hwila+i %redzi w )or-czce/
wi'c woa na Hali+a$ %y +u przynosi co pr'dzej )ow' +ae)o
rycerza$ a 1on' je)o$ zwi-zan-$ za+kn- o%ok w ko+orze. 6zase+
roz+awia z ni-$ prosi$ )rozi? czase+ wyci-)a ra+iona$ %y j-
przy)arn-? wreszcie zapad w )'%oki sen i spa do%' ca-.
Aato+iast )dy si' roz%udzi$ )or-czka opucia )o zupenie i +.)
widzie si' z *ryczy5ski+ i &durowicze+. 4+ za %yo pilno do
te)o$ %o nie wiedzieli$ co pocz-. Wojska$ kt.re wyszy pod
+ody+ Aowowiejski+$ nie +iay wprawdzie wr.ci przed dwo+a
ty)odnia+i$ ale jaki niespodziewany wypadek +.) przyspieszy
ich powr.t$ a w.wczas nale1ao wiedzie$ jak si' zachowa.
Wprawdzie *ryczy5ski i &durowicz pozornie tylko chcieli wr.ci
w su1%' ;zeczypospolitej$ ale &zja prowadzi ca- spraw'? on
jeden +.) i+ da wskaz.wki$ co +aj- na na razie czyni? on jeden
+.) o%jani$ po kt.rej stronie %ya wi'ksza korzy/ czy zaraz
wr.ci na suta5sk- zie+i'$ czy te1 udawa$ i jak du)o jeszcze
udawa$ 1e su1- ;zeczypospolitejN 8%aj oni wiedzieli do%rze$ 1e
koniec ko5ce+ i &zja chce zdradzi ;zeczpospolit-$ ale
przypuszczali$ 1e z ujawnienie+ zdrady ka1e +o1e i+ czeka a1 do
wojny$ %y zdradzi jak najskuteczniej. Wskaz.wki je)o +iay %y
przy ty+ dla nich rozkaze+$ %o i+ si' narzuci na wodza$ jako
)owa caej sprawy$ czowiek najchytrzejszy$ naj%ardziej
wpywowy$ wreszcie jako >uhaj#%ejowicz$ sawne)o +i'dzywszystki+i
orda+i witezia syn. Skwapliwie te1 stan'li przy je)o o1u i %ili
+u pokony$ on za wita ich osa%iony jeszcze$ z przewi-zan-
twarz- i jedny+ okie+$ ale ju1 zdr.w zupenie. 4 zaraz na wst'pie
rzek i+/ # 6hory jeste+. Aiewiasta$ kt.r- chciae+ porwa i
so%ie zachowa$ wyrwaa si' z r-k +oich$ )owni- od pistoletu
+nie zraniwszy. *o+endanta Woodyjowskie)o to %ya 1ona... o%y
zaraza spada na nie)o i cay je)o r.dM.. # Aiech tak %'dzie$ jak
rzekeM # odpowiedzieli dwaj rot+istrze. # Aiech 7.) da wa+$
wierny+$ szcz'cie i po+ylnoM...
# 4 to%ie$ panieM
Po czy+ j'li zaraz roz+awia o ty+$ co i+ czyni nale1y.
# Aie +o1na zw.czy ani suta5skiej su1%y a1 do wojny odkada#
rzek &zja # %o ju1 po ty+$ co si' z niewiast- ow- zdarzyo$ oni
na+ u,a nie %'d- i sza%la+i na nas uderz-. &le ni+ oni uderz-$
+y na +iasto uderz+y i spal+y je na chwa' 7o)u M & ow- )ar
1onierzy$ kt.ra tu zostaa$ w jasyr weB+ie+$ a +ieszka5c.w$
kt.rzy s- ;zeczypospolitej poddani$ tak1e w jasyr weB+ie+$ a
do%re+ Wooch.w$ 8r+ian i Lrek.w si' podzieli+ i za =niestr
p.jdzie+$ w suta5skie zie+ie. *ryczy5skie+u i &durowiczowi$
kt.rzy koczuj-c ju1 od du1sze)o czasu wr.d najdzikszej ordy i
)ra%i-c raze+ z ni-$ zdziczeli zupenie$ oczy si' zawieciy. #
=zi'ki to%ie$ panie # rzek *ryczy5ski # puszczono nas do te)o
+iasta$ kt.re 7.) na+ teraz wydajeM... # Aowowiejski nie czyni
wa+ wstr'tuN # pyta &zja.
# Aowowiejski wiedzia$ 1e do ;zeczypospolitej przechodzi+y$ i
wiedzia$ 1e ty nadchodzisz$ a%y si' z na+i po-czy$ wi'c nas
uwa1a za swoich$ jako cie%ie za swe)o uwa1a. # (y+y stali po
+ulta5skiej stronie # wtr-ci &durowicz # ale o%aj z *ryczy5ski+
jeBdzili+y do nie)o w )oci$ a on nas jako szlacht' podej+owa$
%o +.wi tak/ teraBniejszy+ uczynkie+ dawny )rzech za)adzacie$
a 1e het+an wa+ za &zjowy+ por'czenie+ prze%acza$ przeto i +nie
si' na was %oczy nie )odzi. 6hcia nawet$ a%y+y w +iecie
stan'li$ ale+y rzekli/ "Aie uczyni+ te)o$ ni+ &zja >uhaj#
%ejowicz pozwole5stwo het+a5skie na+ przyniesie..." Wszelako$ )dy
odchodzi$ jeszcze na+ uczt' wyprawi i prosi$ %y+y nad +iaste+
czuwali... # Aa owej uczcie # doda *ryczy5ski # widzieli+y ojca
je)o i staruch'$ kt.ra +'1a z jasyru wy)l-da$ i t' pann'$ z kt.r-
si' Aowowiejski 1eni za+yla. # &M # rzek &zja #jeszcze+ nie
po+yla$ 1e oni tu s- wszyscy... & pann' Aowowiejsk- ja
przywioze+ M... 4 zaklaska w r'ce$ )dy za Hali+ ukaza si'
natych+iast$ rzek +u / # Aiech +oi Dipkowie$ skoro po+ie5 w
+iecie zo%acz-$ zaraz na tych 1onierzy? kt.rzy s- tu w
,ortalicji$ uderz- i )arda i+ popodrzynaj-? niewiasty za i
stare)o szlachcica niech zwi-1- i strze)-$ p.ki rozkazu nie
wyda+. >o rzekszy zwr.ci si' do *ryczy5skie)o i &durowicza/ #
Sa+ nie po+o)'$ %o+ sa%y$ ale si-d' na ko5 i cho popatrz'$ a
wy$ towarzysze +ili$ poczynajcie$ poczynajcieM *ryczy5ski i
&durowicz rzucili si' natych+iast we drzwi$ on za wyszed za
ni+i i kazawszy so%ie konia poda$ pojecha do cz'stoko.w
spo)l-da z %ra+y wysokiej ,ortalicji na to$ co si' w +iecie
dzia %'dzie. Wielu Dipk.w pocz'o si' tak1e wdziera na wa
przez cz'stokoy$ a%y oczy swe widokie+ rzezi nasyci. 6i
1onierze Aowowiejskie)o$ kt.rzy w step nie wyszli$ widz-c
)ro+adz-cych si' Dipk.w i s-dz-c$ 1e jest co do widzenia w
+iecie$ po+ieszali si' zaraz z ni+i %ez cienia trwo)i lu%
podejrzenia. 9reszt- %yo tych piechur.w zaledwie dwudziestu$
reszta %ya w +iecie$ w szynkach. >y+czase+ ciahy &durowicza
i *ryczy5skie)o rozsypay si' w +)nieniu oka po +iasteczku. 7yli
w tych ciahach nie+al wy-cznie Dipkowie i 6zere+isy$ zate+
dawniejsi +ieszka5cy ;zeczypospolitej$ po wi'kszej cz'ci
szlachta$ ale 1e dawno ju1 )ranice jej opucili$ wi'c przez ten
czas tuaczki stali si' wielce do dzikich >atar.w podo%ni.
=awniejsze 1upany ich zdary si'$ powszechnie wi'c %yli przy%rani
w tou%y %aranie wen- do ).ry nao1one na na)ie$ zawi'de od
wichr.w stepowych i dy+u o)nisk ciaa? %ro5 ich %ya jednak
lepsza od %roni dzikich >atar.w? wszyscy +ieli sza%le$ wszyscy
uki w o)niu pra1one$ a wielu sa+opay. >warze ich nato+iast
wyra1ay to1 sa+o okrucie5stwo i 1-dz' krwi co twarze ich
do%rudzkich$ %iao)rodzkich lu% kry+skich wsp.%raci. >eraz
rozsypawszy si' po +iasteczku pocz'li je prze%ie)a w r.1nych
kierunkach$ krzycz-c przeraBliwie i jak )dy%y pra)n-c si' ty+i
okrzyka+i wzaje+nie zach'ci i podnieci do +ord.w i )ra%ie1y.
&le +i+o i1 wielu powkadao ju1 o%yczaje+ tatarski+ no1e w usta$
ludno +iejscowa$ zo1ona$ jak i w <a+polu$ z Wooch.w$ 8r+ian$
Lrek.w i cz'ci- z >atar.w#kupc.w$ patrzya na nich %ez 1adnej
nieu,noci. Sklepy %yy pootwierane? kupcy siedzieli przed
sklepa+i po turecku na awach$ przesuwaj-c paciorki r.1a5c.w.
*rzyki Dipk.w sprawiy tylko to$ 1e patrzono na nich ciekawiej$
w przypuszczeniu$ i1 i)rzysko jakowe so%ie wyprawiaj-. Aa)le
jednak na ro)ach rynku podniosy si' dy+y i z ust. wszystkich
Dipk.w za%rz+iao wycie tak okropne$ 1e %lady przestrach o)arn-
Wooch.w$ 8r+ian i Lrek.w$ wszystkie ich niewiasty i dzieci.
Aaraz za%ysy sza%le i ulewa strza lun'a na spokojnych
+ieszka5c.w. *rzyki ich$ huk za+ykanych napr'dce drzwi i okiennic
po+ieszay si' z t'tente+ koni i wycie+ )ra%ie1nik.w. Wte+ rynek
zawl.k si' dy+a+i. Podniosy si' )osy/ "LoreM )oreM"
<ednoczenie pocz'to od%ija sklepy$ do+y$ wyw.czy za wosy
przera1one niewiasty$ wyrzuca na ulic' statki$ sa,iany$ towary
sklepowe$ pociel$ z kt.rej pi.ra podniosy si' zaraz o%okie+
ku ).rze # rozle)y si' j'ki wyrzynanych +'1.w$ la+ent$ wycia
ps.w$ ryk %yda$ kt.re po1ar o)arnia w tylnych za%udowaniach?
czerwone j'zyki o)nia$ widne nawet w dzie5 na tle czarnych k'%.w
dy+u$ strzelay coraz wy1ej ku nie%u. W ,ortalicji za &zjowi
jeBdBcy rzucili si' zaraz z pocz-tku rzezi na %ez%ronnych po
wi'kszej cz'ci piechur.w. Aie %yo ta+ prawie walki? kilkanacie
no1.w po)r-1yo si' niespodzianie w ka1dej polskiej piersi? pote+
poo%cinano )owy nieszcz'sny+ i zniesiono je do kopyt &zjowe)o
konia. >uhaj#%ejowicz pozwoli wi'kszej cz'ci Dipk.w i
po-czy si' w krwawej ro%ocie ze wsp.%ra+i? sa+ za sta i
patrzy. =y+ przesania ro%ot' *ryczy5skie)o i &durowicza? sw-d
spalenizny dolecia a1 do ,ortalicji? +iasto zapon'o jak stos
ol%rzy+i i dy+y przesaniay widok? czase+ tylko w tych dy+ach
rozle)a si' wystrza sa+opau$ jako%y piorun w ch+urze$ czase+
+i)n- uciekaj-cy czowiek lu% oddzia Dipk.w w poci)u. &zja
sta ci-)le i patrzy +aj-c w sercu rado? sro)i u+iech
rozszerza +u war)i$ spod kt.rych %yskay %iae z'%y # u+iech
ty+ sro1szy$ 1e po+ieszany z %.le+ przyschej rany. Pr.cz radoci
i pycha wz%ieraa w sercu +ode)o Dipka. 9rzuci oto z piersi .w
ci'1ar udawania i pierwszy raz da ,ol)' nienawici ukrywanej
przez du)ie lata? teraz czu si' so%-$ czu si' prawdziwy+ &zj-$
syne+ >uhaj#%ejowy+. Decz jednoczenie wsta w ni+ dziki 1al$ 1e
7asia nie o)l-da te)o po1aru$ tej rzezi$ 1e )o nie +o1e widzie
w nowy+ je)o zawodzie. *ocha j-$ a jednoczenie rozpierao )o
dzikie pra)nienie ze+sty nad ni-. "Staa%y oto tu$ przy koniuM #
+yla so%ie # i za wosy %y+ j- trzy+a$ i n.) %y +i si'
czepiaa$ a pote+ %y+ j- wzi- i usta %y+ jej wycaowa$ i %ya%y
+oja$ +oja$ +oja... niewolnicaM.." 8d desperacji wstrzy+ywaa )o
tylko nadzieja$ 1e +o1e oddziay posane w poci) al%o te$ kt.re
zostawi po drodze$ sprowadz- j- na powr.t. Aadziei tej uczepi
si' jak ton-cy deski$ i to dodawao +u siy. Aie +.) +yle
wy-cznie o stracie jej$ %o z%yt wiele +yla o chwili$ w kt.rej
j- odzyska i weB+ie. Sta wedle %ra+y$ p.ki wyrzynane +iasto nie
ucicho$ co wpr'dce si' stao$ %o ciahy &durowicza i
*ryczy5skie)o tyle prawie liczyy ).w$ ile cae +iasteczko #wi'c
po1ar tylko przetrwa j'ki ludzkie i hucza jeszcze do wieczora.
&zja zlaz z konia i poszed wolny+ krokie+ do
o%szernej iz%y? ta+ na rodku nasano +u sk.r %aranich$ na
kt.rych zasiad i czeka przy%ycia dw.ch rot+istrz.w. 6i nadeszli
nie%awe+$ a z ni+i setnicy. Wszystkich twarze %yy uradowane$ %o
up przeszed oczekiwania. (iasteczko podnioso si' ju1 wielce
od czas.w inkursji chopskiej i %yo za+o1ne. Wzi'to te1 okoo
stu +odych niewiast i )ro+ad' dzieci od lat dziesi'ciu$ kt.re
+o1na %yo po+ylnie sprzeda we wschodnich %azarach. ('1czyzn$
stare niewiasty i z%yt +ae$ niezdolne do dro)i dzieci wyci'to.
;'ce Dipk.w dy+iy od krwi ludzkiej$ a w swych tou%ach wnieli
zapach spalenizny. Wszyscy zasiedli naok. &zji i *ryczy5ski
prze+.wi/ # *upa popio.w jeno po nas zostanie... Ai+ ko+endy
wr.c-$ +o)li%y+y jeszcze na <a+pol ruszy. =o%ra ta+ wszelkie)o
tyle al%o wi'cej niBli w ;aszkowie. # AieM # odrzek >uhaj#%eja
syn # w <a+polu s- +oi ludzie$ kt.rzy +iasto za1)n-$ a na+ czas
w chanowe i suta5skie zie+ie. # <ak przyka1eszM Wr.ci+y ze saw-
i upe+M # ozwali si' rot+istrze i dziesi'tnicy. # >u$ w
,ortalicji$ s- jeszcze niewiasty i .w szlachcic$ kt.ry +nie
hodowa # rzek &zja # suszna#nale1y +u si' na)roda. >o rzekszy
zaklaska w r'ce i kaza sprowadzi je5c.w.
Sprowadzono ich nie%awe+/ pani- 7osk-$ zalan- za+i 9osi'$ %lad-
jak chusta Cwk' i stare)o pana Aowowiejskie)o. >en +ia r'ce i
no)i yka+i skr'powane. Wszyscy %yli przera1eni$ ale jeszcze
wi'cej zdu+ieni ty+$ co si' stao$ a co %yo zupenie dla nich
niezrozu+iae. Cwka jedna$ lu%o )u%i-c si' w do+ysach$ co
przy)odzio si' z pani- Woodyjowsk-$ dlacze)o &zja nie pokazywa
si' dot-d$ dlacze)o uczyniono rzeB w +iecie$ a ich jako
niewolnik.w wi-zano$ do+ylaa si' jednak$ 1e idzie o jej
porwanie$ 1e &zja wciek si' po prostu z +ioci dla niej i nie
chc-c w pysze swej prosi o jej r'k' ojca$ postanowi si- j-
porwa. 7yo to wszystko sa+o przez si' straszne$ ale Cwka
przynaj+niej nie dr1aa o 1ycie wasne. <e5cy wprowadzeni nie
poznali &zji$ %o twarz je)o %ya nie+al zupenie zawi-zana. Decz
przestrach ty+ %ardziej schwyta za kolana niewiasty$ w pierwszej
chwili %owie+ s-dziy$ 1e to dzicy >atarzy jaki+ niepoj'ty+
sposo%e+ starli Dipk.w i zawadn'li ;aszkowe+. =opiero widok
*ryczy5skie)o i &durowicza przekona je$ 1e wanie znajduj- si'
w r'ku Dipk.w. 6zas jaki patrzyli w +ilczeniu jedni na dru)ich$
wreszcie stary pan Aowowiejski ozwa si' niepewny+$ ale silny+
)ose+ / # W jakich1e jeste+y r'kachN
&zja pocz- odkr'ca z )owy nawi-zki i wkr.tce ukazaa si' spod
nich twarz je)o$ nie)dy pi'kna$ cho dzika$ teraz oszpecona raz
na zawsze$ ze za+any+ nose+ i czarnosin- pla+- za+iast jedne)o
oka? twarz straszna skupiona zi+n- ze+st- i u+ieche+ do
konwulsyjne)o wykrzywienia podo%ny+. Przez chwil' jeszcze
+ilcza$ po czy+ utkwi swe jarz-ce oko w stary+ szlachcicu i
odrzek/ # W +oi+/ w >uhaj#%ejowe)o synaM
&le stary Aowowiejski pozna )o$ ni+ si' wy+ieni$ poznaa i
Cwka$ cho serce cisn'o si' jej przera1enie+ i wstr'te+ na
widok tej potwornej )owy. =ziewka zakrya oczy nie zwi-zany+i
r'ko+a$ a szlachcic otworzy usta$ pocz- +ru)a ze zdu+ienia
oczy+a i powtarza/ # &zja M &zja M
# *t.re)o wapan hodowa$ kt.re+u %y ojce+ i kt.re+u pod tw-
rodzicielsk- r'k- )rz%iet krwi- opyn-... Szlachcicowi krew
napyn'a do )owy.
# 9drajcoM # rzek# przed s-de+ odpowiesz za swe uczynkiM...
E+ijoM... (a+ jeszcze syna...
# 4 +asz c.rk' # odpowiedzia &zja # za kt.r- +nie puh- na
+ier kaza wiczy$ a t' c.rk' ja teraz ostatnie+u ordy5cowi
daruj'$ a%y za +ia w niej su)' i rozkoszM # WodzuM daruj j-
+nie # ozwa si' na)le &durowicz.
# &zjaM &zjaM ja+ cie%ie zawsze... # krzykn'a Cwka rzucaj-c si'
do je)o n.). Decz on j- kopn- no)-$ a &durowicz chwyci j- za
ra+iona i pocz- ci-)n- ku so%ie po pododze. Pan Aowowiejski
sta si' z czerwone)o siny. Qyka skrzypiay na je)o r'kach$ tak
je napr'1a$ a z ust wydo%yway si' niezrozu+iae sowa. &zja
podni.s si' ze sk.r i szed ku nie+u$ z pocz-tku wolno$ pote+
coraz pr'dzej$ jak dzikie zwierz' pra)n-ce rzuci si' na zdo%ycz.
Aa koniec przyszedszy %lisko$ schwyta )o zakrzywiony+i palca+i
swej chudej doni za w-sy$ dru)- za pocz- )o %i %ez
+iosierdzia po twarzy i )owie. 6hrapliwy ryk wyrywa si' z je)o
)ardzieli$ na koniec$ )dy szlachcic pad na zie+i'$ >uhaj#
%ejowicz kl'kn- +u na piersi i na)le jasny %lask no1a rozwieci
+rok iz%y. # (iosierdziaM ratunkuM #wya Cwka.
Decz &durowicz uderzy j- w )ow'$ a pote+ sw- szerok- do5
poo1y na jej usta? &zja ty+czase+ zarzyna pana Aowowiejskie)o.
Widok %y tak straszny$ 1e nawet dziesi'tniko+ lipkowski+
uczynio si' zi+no w piersiach$ &zja %owie+ z wyrachowany+
okrucie5stwe+ z wolna wodzi no1e+ po )ardle nieszcz'sne)o
szlachcica$ a .w rz'zi i chrapa okropnie. 9 otwartych 1y krew
%luz)aa coraz silniej na r'ce rezuna i stru+ienie+ cieka na
podo)'. Wreszcie rz'1enie i chrapanie cicho stopniowo$ tylko
powietrze pocz'o wista w przeci'tej )ardzieli$ a no)i
u+ieraj-ce)o$ dr)aj-c konwulsyjnie$ kopay zie+i'. &zja wsta.
8ko je)o pado teraz na %lad- i sodk- twarzyczk' 9osi 7oskiej$
kt.ra zdawaa si' z+ar-$ %o ze+dlona$ zwieszaa si' przez ra+i'
podtrzy+uj-ce)o j- Dipka # i rzek/ # >' dziewk' zachowuj' so%ie$
p.ki jej nie daruj' lu% nie przeda+. Po czy+ zwr.ci si' do
>atar.w/ # & teraz$ jeno poci) wr.ci$ p.jdzie+ na suta5sk-
zie+i'. Poci) wr.ci w dwa dni p.Bniej$ ale z pr.1ny+i r'ko+a.
Wi'c poszed >uhaj#%ejowicz na suta5sk- zie+i' z rozpacz- i
wciekoci- w sercu$ zostawuj-c po so%ie szar- i nie%ieskaw-
kup' popio.w.
=ziesi' do dwunastu +il ukrai5skich oddzielao owe +iasta$ przez
kt.re przeje1d1aa 7asia z 6hreptiowa do ;aszkowa$ czyli caa owa
dro)a dniestrza5ski+ szlakie+ wynosia okoo trzydziestu. Prawda$
1e z nocle).w wyruszano jeszcze po cie+ku i nie zatrzy+ywano si'
a1 p.Bn- noc-# jednak1e cay poch.d wraz z popasa+i$ +i+o
trudnych przepraw i przejazd.w$ od%y si' w trzy dni. Ywczeni
ludzie i .wczesne wojska nie czyniy zwykle pochod.w tak
szy%kich$ ale kto chcia lu% +usia# +.) je czyni. 7ior-c to
na uwa)' 7asia wyrachowywaa so%ie$ 1e odwrotna dro)a$ dro)a do
6hreptiowa$ powinna jej za%ra jeszcze +niej czasu$ zwaszcza 1e
od%ywaa j- konno i 1e dro)a ta %ya ucieczk-$ w kt.rej ratunek
od szy%koci zale1a. Pierwsze)o jednak dnia po+iarkowaa zaraz$
1e si' udzi$ %o nie +o)-c ucieka dniestrza5ski+ szlakie+$ jeno
kouj-c stepa+i$ +usiaa nadkada o)ro+nie dro)i. W dodatku
+o)a z%-dzi i %yo prawdopodo%ny+$ 1e z%-dzi? +o)a tra,i
na odtajae rzeki$ na nieprze%yte )-szcze lene$ na %ota zi+-
nawet nie za+arzaj-ce$ na przeszkody od ludzi lu% zwierza$ wi'c
chocia1 i noca+i za+ierzya wci-1 p'dzi$ +i+o ch'ci utwierdzaa
si' w przekonaniu$ 1e nawet )dy%y jej szo po+ylnie$ 7.) wie
kiedy stanie w 6hreptiowie. 2dao jej si' wyrwa z ra+ion &zji$
lecz co dalej %'dzieN Aiew-tpliwie wszystko %yo lepsze od tych
ohydnych ra+ion$ jednak1e na +yl$ co j- czeka$ krew cinaa jej
si' lode+ w 1yach. 8to przyszo jej zaraz do )owy$ 1e jeli
%'dzie szcz'dzi konie$ +o1e zosta doci)ni't-. Dipkowie znali
te stepy na wylot$ i skry si' w nich przed ich okie+$ przed
po)oni-$ %yo prawie niepodo%ie5stwe+. 8ni to przecie1 po caych
dniach ci)ali nawet wiosn- i late+ >atar.w$ )dy kopyta ko5skie
nie zostawiay lad.w w nie)u$ w roz+i'kej zie+i? oni czytali
w stepie jak w otwartej ksi'dze? oni przezierali te r.wnie jak
ory$ u+ieli w nich wietrzy jak psy )o5cze? i+ 1ycie cae
schodzio na poci)ach. Pr.1no >atarzy szli nieraz stru+ienia+i$
%y nie zostawi lad.w# *ozacy$ Dipkowie i 6zere+isy$ zar.wno jak
i polscy stepowi za)o5czycy$ u+ieli ich odnaleB$ "sposo%a+i" na
ich "sposo%y" odpowiedzie i wpa tak na)le$ jak%y spod zie+i
wyroli. <ak1e tu ucieka przed taki+ lude+N 6hy%a zostawi ich
tak daleko za so%-$ %y sa+a odle)o uczynia poci)
nie+o1liwy+. &le w taki+ razie popadaj- konie. "Popadaj-
niechy%nie$ jeli ci-)le %'d- tak i jak dot-d" # +ylaa z
przera1enie+ 7asia spo)l-daj-c na +okre$ dy+i-ce ich %oki i na
pian'$ kt.ra pata+i spadaa na zie+i'. Wi'c chwila+i
zatrzy+ywaa %ie) i poczynaa sucha$ ale w.wczas w ka1dy+
powiewie wiatru$ w sz+erze lici o%rastaj-cych jary$ w suchy+
szelecie$ z jaki+ uderzay o si' wysche ody)i stepowych
%adyl.w$ w szu+ie skrzyde przelatuj-ce)o ptaka$ nawet w ciszy
pustynnej dzwoni-cej w uszach$ syszaa od)osy po)oni. 4
przera1ona$ zn.w wypuszczaa konie i %ie)a szalony+ p'de+$ p.ki
chrapanie ich nie oznaj+io$ 1e nie +o)- tak %iec dalej. 6i'1ar
sa+otnoci i nie+ocy przy)niata j- coraz silniej. &ch M jak-1
czua si' sierot-$ jaki1 1al$ r.wnie o)ro+ny jak niesuszny$
wz%iera w jej sercu do wszystkich ludzi$ do naj%li1szych i
najdro1szych$ 1e j- tak opuciliM Pote+ po+ylaa jeszcze$ 1e to
pewnie 7.) j- karze za jej 1-dz' przy).d$ za jej wyrywanie si'
na wszystkie owy$ na wyprawy w%rew nieraz ch'cio+ +'1a$ za
pocho i %rak statku. Po+ylawszy to rozpakaa si' serdecznie
i podni.sszy ).wk' do ).ry$ j'a powtarza chlipi-c/ # 2karz$
ale nie opuM (ichaa nie karz$ (icha niewinnyM >y+czase+
z%li1aa si' noc$ a z ni- ch.d$ po+roka$ niepewno dro)i i
niepok.j. Przed+ioty pocz'y si' zaciera$ +-ci$ traci
okrelone ksztaty$ a zaraze+ jak%y si' o1ywia taje+niczo i
czai. Aier.wnoci na zr'%ach wysokich ska wy)l-day jak%y )owy
poprzy%ierane w czapki spiczaste i okr-)e$ kt.re wychylaj- si'
zza jakich ol%rzy+ich +ur.w i spo)l-daj- cicho a zo1yczliwie$
kto ta+ przeje1d1a doe+. La'zie drzew$ poruszane powiewe+$
+iay jakie ruchy ludzkie/ jedne kiway na 7asi'$ ni%y chc-c j-
przywoa i taje+nic' jak- straszn- jej powierzy? dru)ie
zdaway si' +.wi i ostrze)a/ "Aie z%li1aj si'M" Skarpy
przewr.conych drzew podo%ne %yy do jakich potwornych istot
skurczonych do skoku. 7asia %ya odwa1na$ %ardzo odwa1na$ ale jak
wszyscy .wczeni ludzie # przes-dna. >ote1 )dy po+roka zapada
zupenie$ wos wypr'1a si' jej na )owie$ a dreszcz przechodzi
przez ciao na +yl o nieczystych siach$ kt.re +o)- za+ieszkiwa
te strony. 7aa si' szcze).lniej upior.w. Wiara w nie %ya
szcze).lniej rozpowszechniona po cay+ Aaddniestrzu z powodu
s-siedztwa (ultan i wanie te strony$ koo <a+pola i ;aszkowa$
+iay pod ty+ wz)l'de+ z- saw'. >ylu tu ludzi schodzio
ustawicznie ze wiata na)- +ierci-$ %ez spowiedzi$
roz)rzeszenia. 7asia przypo+niaa so%ie wszystkie opowieci$
kt.re wieczora+i w 6hreptiowie prawili przy o)niu rycerze/ wi'c
o dolinach przepacistych$ w kt.rych )dy wiatr powia$ zryway
si' na)le j'ki/ "<ezu$ <ezuM"# o po+ieniach %'dnych$ w kt.rych
co chrapao # o +iej-cych si' skaach # o %ladych dzieciach
"sysunach" z zielony+i oczy+a i potwornej )owie$ kt.re prosiy$
%y je za%ra na ko5$ a za%rane poczynay wysysa krew # wreszcie
o )owach %ez kadu%.w chodz-cych na paj'czych no)ach i o
najstraszniejszych z tych wszystkich okropnoci$ dorosych
upiorach$ czyli tak zwanych z wooska "%rukoakach"$ kt.re wprost
rzucay si' na ludzi. 7asia pocz'a si' 1e)na znakie+ krzy1a i
nie ustawaa dop.ty$ dop.ki nie ze+dlaa jej r'ka$ ale i w.wczas
od+awiaa litani'$ %o 1adn- inn- %roni- przeciw nieczysty+ sio+
nie +o1na %yo nic poradzi. 8tuchy dodaway jej konie$ kt.re nie
okazuj-c 1adnej trwo)i$ parskay raBno. 6hwila+i doni- klepaa
kark swe)o dzianeta$ jak%y chc-c si' ty+ sposo%e+ przekona$ 1e
si' na rzeczywisty+ znajduje wiecie. Aoc$ z pocz-tku %ardzo
cie+na$ stawaa si' z wolna janiejsz- i wreszcie przez rzadk-
+)' za+i)otay )wiazdy. =la 7asi %ya to okoliczno nadzwyczaj
po+ylna$ %o naprz.d$ strach jej z+niejszy si'$ a po wt.re$
patrz-c na Wielki W.z +o)a si' kierowa ku p.nocy$ czyli w
stron' 6hreptiowa. ;oz)l-daj-c si' po okolicy$ wyrachowaa so%ie$
1e oddalia si' ju1 znacznie od =niestru$ %o +niej tu %yo ska$
kraj rozo1ysty$ wi'cej o%ych wz).rz poroni'tych d'%in- i
cz'ste o%szerne r.wnie. ;az po raz jednak +usiaa prze%ywa jary
i spuszczaa si' w nie zawsze z o%aw- w sercu$ w )'%iach ich
%owie+ %yo cie+no i ch.d ta+ le1a surowy$ przenikliwy.
Aiekt.re tak %yy stro+e$ i1 nale1ao je o%je1d1a$ z cze)o
wynikaa wielka strata czasu i nadkadanie dro)i. Lorzej jednak
%yo ze stru+ienia+i i rzeczka+i$ kt.rych sie caa pyn'a od
wschodu ku =niestrowi. Wszystkie %yy ju1 roz+arzni'te i konie
chrapay %ojaBliwie wchodz-c noc- w nieznane$ o niewiado+ej
)'%inie wody. 7asia przeprawiaa si' tylko w tych +iejscach$
)dzie rozo1ysty %rze) pozwala przypuszcza$ 1e rozlana szeroko
woda jest pytka. <ako1 po wi'kszej cz'ci tak %ywao? na
niekt.rych jednak przeprawach woda dochodzia do poowy %rzuch.w
ko5skich? 7asia w.wczas kl'kaa o%yczaje+ 1onierski+ na kul%ace
i trzy+aj-c si' r'ko+a za przedni- kul'$ staraa si' nie za+oczy
n.). <ednak1e nie ze wszystki+ jej si' to udao i wkr.tce zi+no
dotkliwe chwycio j- od st.p do kolan. # =aj 7o1e dzie5$ pojad'
raBniejM # powtarzaa so%ie co chwila. Aa koniec wyjechaa na
o%szern- r.wni' poros- rzadki+ lase+ i widz-c$ 1e konie ledwie
ju1 no)i wlok-$ zatrzy+aa si' na wypoczynek. 8%a ru+aki
powyci-)ay w tej chwili szyje ku zie+i i wysuwaj-c jedn- z n.)
przednich$ pocz'y sku%a chciwie +chy i zwi'd- traw'. W lesie
%ya zupena cisza$ kt.r- przerywa tylko donony oddech koni i
chrupotanie traw w ich pot'1nych szcz'kach. 9aspokoiwszy$ a
raczej oszukawszy pierwszy ).d$ o%a ru+aki +iay widocznie
ochot' si' wytarza$ ale 7asia nie +o)a do)odzi tej ich ch'ci.
Aie +iaa nawet popuci popr').w i sa+a zleB na zie+i'$ %o
chciaa %y w ka1dej chwili do dalszej ucieczki )otow-.
Przesiada si' jednak na &zjowe)o %ach+ata$ %o dzianet ni.s j-
ju1 od ostatnie)o poudniowe)o popasu$ a lu%o dzielny i
szlachetn- krew w 1yach +aj-cy$ %y jednak od %ach+ata
delikatniejszy. 2rz-dziwszy to$ po pra)nieniu$ kt.re )asia
kilkakrotnie w czasie przepraw$ poczua ).d$ wi'c zacz'a je
owo sie+i'$ kt.re)o woreczek znalaza przy kul%ace >uhaj#
%ejowicza. Wydao si' jej %ardzo do%re$ cho nieco z)orzkniae$
wi'c jada dzi'kuj-c 7o)u za ten niespodziany posiek. Decz jada
oszcz'dnie$ %y starczyo a1 do 6hreptiowa. Pote+ zaraz sen j-
klei z nieprzepart- si- jej powieki$ ale jednoczenie$ )dy ruch
ko5ski przesta j- roz)rzewa$ przej'o j- dotkliwe zi+no. Ao)i
+iaa zupenie skostniae? czua te1 niez+ierne znu1enie w cay+
ciele$ szcze).lniej w krzy1u i w ra+ionach wysilonych pasowanie+
si' z &zj-. 8)arn'a j- wielka sa%o i oczy jej przy+kn'y si'.
Decz po chwili otworzya je prze+oc-.
"AieM W dzie5$ w czasie jazdy$ spa %'d' # po+ylaa # %o jeli
teraz zasn'$ to z+arzn'..." <ednak1e +yli jej +-ciy si' coraz
%ardziej lu% zachodziy jedne na dru)ie$ przedstawiaj-c %ezadne
o%razy$ w kt.rych puszcza$ ucieczka$ po)o5$ &zja$ +ay rycerz$
Cwka i ostatnie zdarzenia +ieszay si' ze so%- w p.sen$ w
p.jaw'. Wszystko to )dzie %ie)o naprz.d$ jak %ie)nie ,ala
)nana wiatre+$ a ona$ 7asia$ %ie)a raze+$ %ez strachu$ %ez
radoci$ jako%y z u+owy. &zja ni%y j- )oni$ ale jednoczenie
roz+awia z ni- i ,rasowa si' o konie? pan 9a)o%a )niewa si'$
1e wieczerza wysty)nie$ (icha pokazywa dro)'$ a Cwka jechaa
za ni+i w saniach$ jedz-c daktyle. Pote+ te oso%y zacieray si'
coraz %ardziej$ jak )dy%y je pocz'a przesania +)lista zasona
lu% po+roka # i stopniowo niky? zostaa tylko cie+no jaka
dziwna$ %o lu%o wzrok nie prze%ija jej wcale$ wydawaa si'
jednak pust- i id-c- niez+iernie daleko... Przenikaa ona wsz'dy$
przenikaa nast'pnie do )owy 7asi i po)asia w niej wszystkie
widzenia$ wszystkie +yli$ jak powiew wiatru )asi pal-ce si' noc-
na otwarty+ powietrzu pochodnie. 7asia usn'a$ ale +o1e na
szcz'cie dla niej$ zani+ ch.d zdoa zwarzy krew w jej 1yach$
o%udzi j- niezwyky haas. *onie szarpn'y si' na)le/ widocznie
dziao si' w puszczy co nadzwyczajne)o. 7asia odzyskawszy w
jednej chwili przyto+no$ chwycia &zjowy +uszkiet i pochylona
na koniu$ ze skupion- uwa)- i rozd'ty+i nozdrza+i pocz'a
nasuchiwa. 7ya to te)o rodzaju natura$ 1e ka1de
nie%ezpiecze5stwo w pierwszy+ +)nieniu oka %udzio w niej
czujno$ odwa)' i )otowo do o%rony. Decz ty+ raze+$
przysuchawszy si' pilniej$ uspokoia si' zaraz. 8d)osy$ kt.re
j- z%udziy$ %yy rechtanie+ dzikich wi5. 6zy %asiory pod%ieray
si' ku warchlako+$ czy te1 ody5ce pocz'y si' ci- o sa+ury$
do$ 1e naraz roze%rz+iaa caa puszcza. Yw warcho od%ywa si'
niezawodnie do daleko$ ale wr.d ciszy nocnej i powszechne)o
upienia wydawa si' tak %liski+$ i1 7asia syszaa nie tylko
rechtanie i kwiki$ ale wist )ony oddychaj-cych )watownie
nozdrzy. Aa)le rozle) si' o+ot$ t'tent$ trzask a+anych
chrust.w i cae stado$ lu%o niewidzialne dla 7asi$ przeleciawszy
w po%li1u$ po)r-1yo si' w )'%iach puszczy. & w onej
niepoprawnej 7asi$ +i+o jej straszne)o poo1enia$ z%udzia si'
na +)nienie powieki 1yka +yliwska i zro%io si' jej 1al$ 1e nie
widziaa przelatuj-ce)o stada. "6zowiek %y si' trocha
przypatrzy # rzeka so%ie w duszy # ale nic toM <ad-c tak
lasa+i$ pewnie jeszcze co zo%acz'..." 4 dopiero po tej uwadze
przypo+niawszy so%ie$ 1e lepiej nic nie widzie$ a jak najpr'dzej
ucieka$ pucia si' w dalsz- dro)'. Aie +o1na %yo sta du1ej
jeszcze i dlate)o$ 1e ch.d o)arnia j- coraz dotkliwszy$ a ruch
koni roz)rzewa j- znacznie$ +ao stosunkowo nu1-c. *onie za to$
kt.re nieco tylko +chu i z+arzych traw zdoay uszczkn-$
ruszyy wielce niech'tnie i z pospuszczany+i )owa+i. Szron w
czasie postoju okry i+ %oki i zdawao si'$ 1e ledwie no)i wlok-.
Szy przecie od poudniowe)o popasu nie+al %ez wytchnienia.
Przejechawszy polan'$ z oczy+a utkwiony+i w Wielki W.z na nie%ie$
7asia po)r-1ya si' w puszcz'$ niez%yt )'st-$ ale pa).rkowat-$
poprzecinan- w-ski+i jara+i. Stao si' te1 i cie+niej$ nie tylko
z powodu cienia$ jakie rzucay rozo1yste drzewa$ ale tak1e i
dlate)o$ 1e opary podniosy si' z zie+i i skryy )wiazdy. >rze%a
%yo jecha na olep. <edne tylko jary daway 7asi jak-kolwiek
wskaz.wk'$ 1e posuwa si' w suszny+ kierunku$ %o to wiedziaa$
1e wszystkie one ci-)n- si' od wschodu ku =niestrowi$ 1e wi'c
prze%ywaj-c coraz nowe$ zd-1a wci-1 ku p.nocy. Po+ylaa jednak$
1e +i+o tej wskaz.wki )rozi jej zawsze/ al%o z%ytnie oddalenie
si' od =niestru$ al%o z%ytnie z%li1enie si' ku nie+u. 4 jedno$
i dru)ie +o)o %y nie%ezpieczne$ %o w pierwszy+ razie wypado%y
nao1y o)ro+nie dro)i$ w przeciwny+ # +o)a wyjecha na <a+pol
i ta+ wpa we wra1e r'ce. 6zy za %ya jeszcze przed <a+pole+$
czy wanie na je)o wysokoci$ czy te1 zostawia )o ju1 za so%-$
o ty+ nie +iaa naj+niejsze)o poj'cia. "Pr'dzej %'d' wiedziaa$
kiedy o+in' (ohil.w # +.wia so%ie # %o ten le1y w jarze wielki+
i ci-)n-cy+ si' daleko$ kt.ren +o1e pozna+." Po czy+ spojrzawszy
w nie%o +ylaa dalej/ "=aj +i 7o1e prze%ra si' jeno za (ohil.w$
%o ta+ zaczyna si' ju1 (ichaowe panowanie$ ta+ +nie ju1 nic nie
ustraszy..." >y+czase+ noc staa si' jeszcze cie+niejsz-.
Szcz'cie+$ na podo1u leny+ le1a tu ju1 nie)$ na kt.re)o
%iay+ tle +o1na %yo odr.1nia cie+ne pnie drzew$ ni1sze konary
i o+ija je. Aato+iast +usiaa 7asia jecha wolniej i skutkie+
te)o na dusz' jej pady zn.w te strachy przed si- nieczyst-$
kt.re na pocz-tku nocy cinay jej krew lode+. "<eli zo%acz'
wiec-ce lepie nisko # rzeka do swej strwo1onej duszy# nic toM
to %'dzie wilk? ale jeli na wysokoci czowieka..." 4 w tej
sa+ej chwili krzykn'a )ono/ # W i+i' 8jca i SynaM...
7o czy to %yo zudzenie czy +o1e dziki zde% siedzia na )a'zi$
do$ 1e 7asia wyraBnie ujrzaa par' %yszcz-cych lepi.w na
wysokoci czowieka. 9 trwo)i jej sa+ej zaszy oczy po+rok-$ ale
)dy przejrzaa znowu$ nie %yo ju1 nic wida$ tylko jaki szelest
da si' sysze +i'dzy konara+i$ tylko jej serce tuko si' w
piersiach tak )ono$ jak )dy%y chciao pier rozsadzi. 4
jechaa dalej$ du)o$ du)o wzdychaj-c do wiata dzienne)o. Aoc
du1ya si' jednak niez+iernie. Wkr.tce pote+ zn.w rzeka
prze)rodzia jej dro)'. 7asia %ya ju1 do daleko za <a+pole+$
nad %rze)ie+ ;osawy$ ale nic nie wiedziaa$ )dzie jest$
od)adywaa tylko$ 1e jednak posuwa si' wci-1 na p.noc$ skoro
napotkaa now- rzek'. 8d)adywaa tak1e$ 1e noc +usi ju1 %y na
schyku$ %o ch.d powi'kszy si' znacznie? widocznie %ra +r.z$
tu+an opad i )wiazdy ukazay si' znowu$ jeno %ledsze$ niepewny+
wiate+ wiec-ce. Aa koniec cie+no pocz'a %ledn- stopniowo.
Pnie$ )a'zie i )a-zki staway si' widoczniejsze. W lesie
zapanowaa zupena cisza # dniao. Po pewny+ czasie 7asia +o)a
ju1 odr.1ni +a koni. Aa koniec na wschodzie +i'dzy )a'zia+i
drzew ukazaa si' ta+a wietlista # czyni si' dzie5$ i to dzie5
po)odny. W.wczas 7asia poczua niez+ierne znu1enie. 2sta jej
otwieray si' przeci-)y+ poziewanie+$ a oczy kleiy si'?
nie%awe+ zasn'a +ocno$ ale na kr.tko$ %o z%udzia j- )a-B$ o
kt.r- zawadzia )ow-. Szcz'cie+$ konie szy niez+iernie wolno$
posku%uj-c po drodze +chy$ wi'c uderzenie %yo tak lekkie$ i1 nie
przyczynio jej 1adnej szkody. So5ce wstao ju1 i %lade$ liczne
je)o pro+ienie przedzieray si' przez %ezlistne )a'zie. Aa .w
widok otucha wst-pia w serce 7asi? +i'dzy so%- a po)oni-
zostawia ju1 przecie tyle stepu$ tyle ).r$ jar.w i ca- noc.
"7yle +nie nie schwycili ci z <a+pola lu% z (ohilowa$ to ta+ci
ju1 chy%a nie z)oni-" # rzeka so%ie. Diczya i na to$ 1e w
pocz-tku ucieczki jechaa skalisty+ podo1e+$ za czy+ kopyta nie
+o)y zostawia lad.w. Decz wkr.tce zn.w o)arn'o j- zw-tpienie.
"Dipkowie i na skaach$ i na ka+ieniach lad.w dopatrz-$ a %'d-
ci)a zawzi'cie$ chy%a 1e i+ konie popadaj-." >o ostatnie
przypuszczenie %yo najprawdopodo%niejsze. =o 7asi %yo
spojrze na swoje konie. 4 dzianet$ i %ach+at +iay %oki wpade$
)owy pospuszczane$ wzrok z)asy. 4d-c$ raz w raz schylay %y
ku zie+i$ %y zachwyci nieco +chu$ lu% sku%ay +i+ochode+ rude
licie wi'dn-ce tu i owdzie na niskich krzach d'%owych. (usiaa
te1 trawi je )or-czka$ %o u wszKstkich przepraw piy chciwie.
(i+o te)o 7asia$ wydostawszy si' na nieporoni'te pole +i'dzy
dwo+a %ora+i$ pucia znowu w skok utrudzone ru+aki i p'dzia
taka1 do dru)ie)o %oru. Po przejechaniu one)o tra,ia na dru)-
polan'$ jeszcze o%szerniejsz- i wz).rzyst-. 9a wz).rza+i$ w
odle)oci +niej wi'cej wierci +ili$ wida %yo dy+ podnosz-cy
si' strzelicie jak sosna ku nie%u. 7yo to pierwsze za+ieszkae
+iejsce$ na jakie tra,ia 7asia$ %o zreszt- kraj ten z wyj-tkie+
sa+e)o po%rze1a %y$ a raczej z+ieniony zosta na pustyni'$ nie
tylko wskutek napad.w tatarskich$ ale wskutek ci-)ych wojen
polsko#kozackich. Po ostatniej wyprawie pana 6zarnieckie)o$
kt.rej o,iar- pada 7usza$ +iasteczka zeszy na liche osady$ wsie
pozarastay +ody+ lase+. & przecie po panu 6zarniecki+ tyle
jeszcze %yo wypraw$ tyle %itew$ tyle rzezi$ a1 do ostatnich
czas.w$ w kt.rych wielki So%ieski wydar te kraje
nieprzyjacielowi. Eycie poczynao si' w nich zn.w z wolna pleni$
ten jednak szlak$ kt.ry+ jechaa 7asia$ szcze).lniej %y pusty?
kryli si' w ni+ tylko z%.je$ lecz i tych wy)nioty ju1 prawie
zupenie ko+endy stoj-ce w ;aszkowie$ <a+polu$ (ohilowie i
6hreptiowie. Pierwsz- +yl- 7asi na widok owe)o dy+u %yo jecha
ku nie+u$ odnaleB chutor czy te1 szaas$ czy wreszcie proste
o)nisko$ o)rza si' przy ni+ i po1ywiM Decz wkr.tce przyszo jej
do )owy$ 1e w tych stronach lepiej spotka si' ze stade+ wilk.w
ni1 z ludB+i? ludzie %yli tu dziksi i okrutniejsi od zwierz-t.
8wsze+$ nale1ao po)na konie i +ija czy+ pr'dzej to lene
ludzkie schronisko$ %o tylko +ier +o)a w ni+ czeka. Aa sa+y+
skraju przeciwle)e)o %oru spostrze)a 7asia +ay st.) siana$
wi'c nie zwa1aj-c ju1 na nic zatrzy+aa si' przy ni+$ %y konie
pokar+i. >e jady chciwie$ zanurzaj-c )owy raze+ z usza+i w
st.) i wyci-)aj-c spore wiechetki siana. Aa nieszcz'cie
przeszkadzay i+ wielce +unsztuki? ale 7asia nie chciaa ich
rozkiezna$ tak so%ie susznie rozu+uj-c/ ">a+$ )dzie %yo dy+
wida$ +usi %y jaki chutor$ 1e za tu st.) stoi$ wi'c w
chutorze +aj- konie$ na kt.rych +o)li%y +nie ci)a$ za czy+
trze%a %y )otow-." Sp'dzia jednak przy sto)u z )odzin' czasu$
tak 1e konie podjady nieBle$ a i ona sa+a po1ywia si'
sie+ienie+. ;uszywszy dalej i przejechawszy kilka staja5
spostrze)a na)le przed so%- dw.ch ludzi nios-cych p'ki chrustu
na plecach. <eden %y czowiek niestary$ ale nie pierwszej ju1
+odoci$ z twarz- poznaczon- osp- i z kosy+i oczy+a$ szpetny$
straszny$ o okrutny+$ zwierz'cy+ wyrazie o%licza? dru)i$ +ody
wyrostek$ %y o%-kany. (o1na to %yo pozna na pierwszy rzut oka
po je)o )upkowaty+ u+iechu i nieprzyto+ny+ wzroku. 8%aj na
widok jeBdBca i koni porzucili p'ki chrustu na zie+i' i widocznie
zl'kli si' %ardzo. &le spotkanie %yo tak niespodziane i stali
tak %lisko$ 1e nie +o)li ucieka. # Sawa 7ohuM # ozwaa si'
7asia. # Aa wiki wik.wM
# & jako si' zwie .w chutorN
# & po co on si' +a nazywa. 8t$ chataM
# =aleko za do (ohilowaN
# (y ne znaje+...
>u starszy pocz- si' pilnie przypatrywa twarzy 7asi. Poniewa1
+iaa na so%ie +'ski u%i.r$ wzi- j- za wyrostka$ i zaraz na
twarzy je)o na +iejscu dawne)o strachu pojawia si' zuchwao
i okrucie5stwo. # & szczo wy takij +oodenkij$ pane ycarN # &
to%i szczoN
# 4 sa+i jedziecieN # +.wi chop post'puj-c krok naprz.d. #
Wojsko za +n- idzie.
Yw zatrzy+a si'$ popatrzy na o)ro+n- polan' i odpar/
# Aieprawda. Aiko)o nie +a.
>o rzekszy post-pi jeszcze par' krok.w? kose oczy zawieciy
+u ponuro$ a jednoczenie$ zo1ywszy usta$ pocz- naladowa )os
przepi.rki$ widocznie chc-c ko)o w ten spos.% przywa%i.
Wszystko to wydao si' 7asi nader zowro)i+$ wi'c %ez wahania
wy+ierzya +u kr.cic' w piersi. # (ilcz$ %o z)inieszM
6hop za+ilk$ a co wi'cej$ rzuci si' natych+iast plackie+ na
zie+i'. >o sa+o uczyni o%-kany wyrostek$ ale .w pocz- przy ty+
wy ze strachu jak wilk. 7y +o1e$ 1e w swoi+ czasie u+ys je)o
o%-ka si' z jakie)o postrachu$ %o teraz wycie je)o %rz+iao
okropny+ przera1enie+. 7asia wypucia konie i po+kn'a jak
strzaa. Szcz'cie+$ las %y niepodszyty$ a drzewa stay rzadko.
Wkr.tce te1 zawiecia nowa polana$ w-ska$ ale %ardzo du)a.
*onie$ podjadszy przy sto)u$ na%ray nowych si i )nay wichre+.
"=op'dz- do do+u$ si'd- na konie i %'d- +nie ci)ali" # +ylaa
7asia. Pocieszao j- tylko to$ 1e konie do%rze id- i 1e od
+iejsca$ w kt.ry+ spotkaa owych ludzi$ do chutoru %yo do
daleko. "Ai+ dojd- do chaty$ ni+ konie wyprowadz-$ ja tak jad-c
%'d' od nich w +ili al%o we dw.ch." 4stotnie tak %yo. &le )dy
upyn'o kilka )odzin i 7asia przekonawszy si'$ 1e nie jest
ci)an-$ zwolnia %ie)u$ wielki przestrach$ wielkie po)n'%ienie
opanoway jej serce$ a do oczu cisn'y si' prze+oc- zy.
Spotkanie owo nauczyo j-$ czy+ s- ludzie w tych stronach i cze)o
+o1na si' %yo od nich spodziewa. Wprawdzie nie %yo to dla niej
niespodziane. 4 z wasne)o dowiadczenia$ i z opowiada5
chreptiowskich wiedziaa$ 1e dawni spokojni osadnicy al%o
wynieli si' z tych pusty5$ al%o ich wojna po1ara$ ci za$ co
pozostali$ 1yj-c w ustawicznych trwo)ach wojennych$ wr.d
okropnej zawieruchy do+owej i tatarskich napad.w$ w stosunkach$
w kt.rych czowiek czowiekowi %y wilkie+$ %ez kocio.w$ wiary$
%ez innych przykad.w$ jak przykady +ordu i po1o)i$ nie znaj-c
inne)o prawa nad pi'$ wyz%yli si' wszelkich uczu ludzkich i
zdziczeli na podo%ie5stwo zwierza lene)o. 7asia wiedziaa o ty+
do%rze? jednak1e czowiek sa+otny$ w pustyniach za%-kany$ w
ucisku od )odu i chodu zostaj-cy$ +i+owiednie przede wszystki+
od pokrewnych so%ie istot po+ocy wy)l-da. >ak i ona ujrzawszy .w
dy+$ siedlisko ludzkie oznaczaj-cy$ +i+owiednie$ id-c za
pierwszy+ porywe+ serca$ chciaa ta+ %iec$ i+ienie+ %oski+
+ieszka5c.w przywita i pod ich dache+ z+'czon- )ow' przytuli.
>y+czase+ okrutna rzeczywisto wyszczerzya zaraz na ni- z'%y
jak zy pies? dlate)o serce jej wez%rao )orycz- i zy 1alu a
zawodu napyn'y do oczu. "9nik-d po+ocy$ jedno od 7o)a #
po+ylaa # %o)daj +i ju1 ludzi nie napotka." Po czy+ j'a
rozwa1a$ cze+u .w chop pocz- udawa przepi.rk'? niechy%nie w
po%li1u %yli jeszcze jacy ludzie i .w przywoa ich pra)n-.
Przyszo jej do )owy$ 1e jest na szlaku z%.j.w$ kt.rzy wyparci
z jar.w nadrzecznych$ widocznie schronili si' do puszcz$ )'%iej
w kraju le1-cych$ w kt.rych s-siedztwo szerokich step.w
zapewniao i+ wi'ksze %ezpiecze5stwo i atwiejsz- w potrze%ie
ucieczk'. "&le co %'dzie # pytaa 7asia # )dy ich spotka+ kilku
lu% kilkunastuN (uszkiet # to jeden$ dwie kr.cice # to dw.ch$
sza%la # niech%y dw.ch jeszcze$ jeli jednak %'dzie ich wi'cej$
z)in' straszn- +ierci-." 4 o ile poprzednio$ wr.d nocy i jej
trw.)$ 1yczya so%ie$ %y dzie5 uczyni si' jak najpr'dzej$ tak
teraz z t'sknot- wy)l-daa po+roki$ kt.ra +o)a skry j- atwiej
przed zy+i oczy+a. =wakro jeszcze w czasie wytrwaej jazdy
zdarzyo jej si' przeje1d1a w po%li1u ludzi. ;az ujrzaa na
skraju wysokiej r.wni kilkanacie chat. (o1e nawet nie +ieszkali
w nich z%.je z rze+iosa$ ale wolaa je +in- skokie+$ wiedz-c$
1e i wieniacy niewiele s- lepsi od z%.j.w? dru)i raz do uszu jej
doszed od)os siekier r-%i-cych drzewo. 2pra)niona noc okrya
wreszcie zie+i'. 7asia tak ju1 %ya znu1ona$ 1e )dy dostaa si'
na )oy$ nie o%roni'ty lase+ step$ rzeka so%ie/ ">u nie roz%ij'
si' o drzewa$ za czy+ usn' teraz$ cho%y+ +iaa i z+arzn-." Ldy
przy+ykaa ju1 oczy$ zdao jej si'$ 1e hen$ w oddali$ na %iay+
nie)u widzi kilka czarnych punkt.w$ kt.re poruszaj- si' w
r.1nych kierunkach. Przez chwil' jeszcze przezwyci'1ya sen. #>o
pewnie wilkiM # +rukn'a z cicha. Ai+ jednak przejechaa
kilkadziesi-t krok.w$ owe punkta zniky$ wi'c usn'a zaraz tak
+ocno$ 1e z%udzia si' dopiero$ )dy %ach+at &zj.w$ na kt.ry+
siedziaa$ zar1a pod ni-. 7asia o%ejrzaa si' wkoo/ %ya na
skraju lasu i z%udzia si' w por'$ inaczej %owie+ +o)a%y si'
roz%i o drzewo. Aa)le spostrze)a$ 1e dru)ie)o konia nie +asz
przy niej. # 6o si' staoN # zawoaa z trwo)- wielk-.
Staa si' jednak rzecz %ardzo prosta / oto 7asia uwi-zaa
wprawdzie lejce od uzdy dzianeta do kuli kul%aki$ na kt.rej
siedziaa sa+a$ ale skostniae r'ce Ble jej posu1yy i nie
zdoay zadzierz)n- silnie w'za? nast'pnie lejce rozwi-zay si'
i znu1ony ko5 zosta$ %y szuka kar+u pod nie)ie+ lu% poo1y
si'. Aa szcz'cie 7asia +iaa kr.cic' nie w olstrach$ ale za
pase+? r.) z proche+ i woreczek z resztk- sie+ienia tak1e %yy
przy niej. 8statecznie nieszcz'cie nie %yo z%yt straszne$ %o
%ach+at &zj.w$ jeli nawet ust'powa w szy%koci dzianetowi$ to
nato+iast niezawodnie przewy1sza )o wytrwaoci- na trud i
zi+no. <ednak1e 7ace 1al si' zro%io ulu%ione)o ru+aka i w
pierwszej chwili postanowia )o odszuka. 9dziwio j- to jednak$
)dy o%ejrzawszy si' na step$ nie ujrzaa )o wcale$ cho noc %ya
nadzwyczaj widna. "Pozosta pozosta # po+ylaa # nie pop'dzi
z pewnoci- naprz.d$ ale +usia si' poo1y w jaki+ w)'%ieniu
i dlate)o )o nie widz'." 7ach+at zar1a dru)i raz$ przy czy+
zatrz-s si' jako i uszy poo1y na karku$ lecz od strony stepu
odpowiedziao +u +ilczenie. "Pojad'$ poszuka+M" # rzeka 7asia.
4 ju1 zwr.cia konia$ )dy naraz niespodziewana trwo)a schwycia
j-$ zupenie jak%y )os ludzki zawoa/ "7asiu$ nie wracajM"
<ako1 w tej chwili cisz' z+-ciy inne zowr.1%ne )osy$ %liskie$
a wychodz-ce ni%y spod zie+i/ %yy to wycia$ charkotania$
sko+lenia$ j'ki$ wreszcie kwik okropny$ kr.tki$ urwany... 7yo
to wszystko ty+ straszniejsze$ 1e na stepie nic nie %yo wida.
7asi' zi+ny pot o%la od st.p do )owy$ a z jej zsiniaych war)
wyrwa si' okrzyk/ # 6o to jestN co si' dziejeN
8d)ada wprawdzie od razu$ 1e wilki zarzynaj- jej konia$ lecz nie
+o)a zrozu+ie$ dlacze)o te)o nie widzi$ kiedy # s-dz-c po
od)osach # dziao si' to nie dalej jak o jakie pi'set krok.w
od niej. Aie czas jednak %yo lecie na ratunek$ %o ko5 +usia
%y ju1 rozszarpany$ a zreszt- trze%a %yo +yle o wasny+
ocaleniu? wi'c 7asia$ wypaliwszy na postrach z kr.cicy$ ruszya
w dalsz- dro)'. <ad-c roz+ylaa o ty+$ co si' stao$ i przez
chwil' prze+kn'o jej przez )ow'$ 1e to +o1e nie wilki porway
jej konia$ skoro owe )osy sycha %yo spod zie+i. Aa t' +yl
+r.wki pocz'y zaraz chodzi jej po krzy1ach$ lecz zastanowiwszy
si' lepiej$ przypo+niaa so%ie$ i1 we nie +ajaczyo si' jej$ 1e
zje1d1a z ).ry. a pote+ zn.w wdziera si' na ).r'. ">ak +usiao
%y # rzeka so%ie # +usiaa+ pi-c przejecha jaki jar +ao
stro+y$ ta+ zosta +.j dzianet i ta+ napadli )o wilcy." ;eszta
nocy zesza %ez przy)ody. 7ach+at$ podjadszy nieco siane+
zesze)o ranka$ szed %ardzo wytrwale$ tak i1 sa+a 7asia
podziwiaa je)o si'. 7y to tatarski ko5 "wilczar"$ wielkiej
urody i wytrwaoci prawie %ez )ranic. W czasie kr.tkich
postoj.w$ kt.re czynia 7asia$ 1ar wszystko nie prze%ieraj-c/
+chy$ licie$ o%)ryza nawet kor' drzewn- i szed a szed. Aa
polanach puszczaa )o w skok. W.wczas st'ka nieco i oddycha
roz)onie? powstrzy+ywany # sapa$ trz-s si' i spuszcza nisko
)ow' ze znu1enia$ ale nie pada. =zianet$ cho%y nie z)in- pod
wilczy+i z'%a+i$ i tak %y nie wytrzy+a takiej dro)i. Aazajutrz
7asia$ od+.wiwszy ranne pacierze$ pocz'a czyni rachunek czasu/
"&zji wyrwaa+ si' w czwartek z poudnia # +.wia so%ie # i
jechaa+ w skok do nocy? pote+ przesza w drodze jedna noc$ pote+
cay dzie5$ pote+ zn.w caa noc i teraz zacz- si' trzeci dzie5.
6hy%a po)o5$ cho%y i %ya$ +usiaa ju1 wr.ci i 6hrepti.w
powinien %y niedaleko$ %o przecie nie 1aowaa+ koni." Po chwili
za dodaa/
"8j$ czas$ czas ju1M 7o1e$ z+iuj si' nade +n-M"
6hwila+i %raa j- ch' z%li1y si' ku rzece$ %o przy %rze)u
pr'dzej %y po+iarkowaa$ )dzie jest$ ale %aa si' po+n-c$ 1e
pi'dziesi'ciu &zjowych Dipk.w zostao u pana Lorze5skie)o w
(ohilowie. Przychodzio jej na +yl$ 1e kouj-c tak %ardzo$ +o)a
jeszcze nie przejecha (ohilowa. W drodze$ o ile sen nie za+yka
jej oczu$ staraa si' wprawdzie uwa1a pilnie$ czy nie tra,i na
jar %ardzo o%szerny$ podo%ny do te)o$ w kt.ry+ le1a (ohil.w$ ale
nie zauwa1ya nic takie)o? jar zreszt- +.) si' zw'1a i wy)l-da
zupenie inaczej przy (ohilowie ni1 w )'%i$ +.) si' i ko5czy
al%o skr'ca o kilkanacie staja5 za +iaste+$ sowe+$ 7asia nie
+iaa naj+niejsze)o poj'cia$ )dzie si' znajduje. Prosia tylko
nieustannie 7o)a$ 1e%y to %yo ju1 %lisko$ %o czua$ 1e niedu)o
ju1 wytrzy+a trudy$ zi+no$ %ezsenno i wreszcie ).d ? od trzech
dni 1ywia si' tylko sie+ienie+$ a chocia1 oszcz'dzaa )o %ardzo$
jednak ostatnie ziarnko zjada te)o ranka i nic nie %yo ju1 w
woreczku. >eraz +o)a si' tylko 1ywi i roz)rzewa nadziej-$ 1e
6hrepti.w %lisko. Pr.cz nadziei roz)rzewaa j- zapewne i
)or-czka. 7asia czua doskonale$ 1e j- +a$ %o jakkolwiek na
wiecie %yo coraz zi+niej$ a nawet po prostu +roBno$ r'ce jej
i no)i$ o ile %yy na pocz-tku podr.1y skostniae$ o tyle teraz
rozpalone$ i pra)nienie dokuczao jej wielkie. "7yle przyto+noci
nie utraci # +.wia so%ie # %yle cho na ostatnie tchnienie
zd-1y do 6hreptiowa$ zo%aczy (ichaa$ pote+ dziej si' wola
%o1a..." Przyszo jej znowu przeprawia si' przez liczne
stru+ienie i rzeki$ ale al%o %yy pytkie$ al%o za+arzni'te? na
niekt.rych wierzche+ pyn'a woda$ a spode+ %y l.d twardy i
+ocny. <ednak1e naj%ardziej ze wszystkie)o %aa si' tych
przepraw$ dlate)o 1e i %ach+at$ jakkolwiek nieustraszony$ %a si'
ich widocznie. Wchodz-c w wod' lu% na l.d$ chrapa$ tuli uszy$
cz'stokro opiera si'$ a z+uszony$ wchodzi ostro1nie$ stawiaj-c
z wolna no)' przed no)- i wietrz-c rozd'ty+i nozdrza+i. 7yo ju1
do%rze z poudnia$ )dy 7asia$ jad-c )'sty+ %ore+$ stan'a przed
jak- rzek-$ wi'ksz- od innych$ a zwaszcza znacznie szersz-.
Wedle jej przypuszczenia +o)a %y to Dadawa al%o *ausik. Aa ten
widok za%io jej serce radoci-. W ka1dy+ razie 6hrepti.w +usia
%y niedaleko? cho%y )o za 7asia i +in'a$ zawsze +o)a si'
uwa1a za ocalon-$ %o ta+ i kraj %y wi'cej osiady$ i ludzi
+niej si' nale1ao o%awia. ;zeka$ jak 7asia +o)a si')n- okie+$
+iaa %rze)i stro+e$ w jedny+ tylko +iejscu widocznie %y szczerk
i sp'tana lode+ woda zachodzia a)odnie na %rze)$ jak )dy%y
rozlana w pytki+ a rozo1ysty+ naczyniu. 7rze)i %yy zupenie
z+arzni'te$ rodkie+ tylko pyn'a szeroka wst')a wody? lecz
7asia spodziewaa si'$ 1e znajdzie pod ni- l.d$ jak zwykle.
7ach+at wszed opieraj-c si' nieco$ jak przy ka1dej przeprawie$
ze z)i'ty+ karkie+ i o%w-chuj-c nozdrza+i nie) przed so%-.
Przy%ywszy do %ie1-cej wierzche+ wody 7asia ukl'ka$ wedle
zwyczaju$ na kul%ace$ dzier1-c si' o%u r'ko+a za przedni- kul'.
Woda zachlupotaa pod kopyta+i. D.d %y istotnie pod ni- twardy$
o%+oczony? kopyta uderzay we5 jak%y w ka+ie5$ lecz widocznie
hacele podk.w st'piy si' przez du)- a +iejsca+i skalist- dro)'$
%o wnet %ach+at pocz- si' liz)a? no)i rozchodziy +u si'$ jak
)dy%y uciekay spod nie)o? na)le pad na prz.d$ a1 nozdrza
za+oczyy +u si' w wodzie$ wi'c zerwa si'$ pad zn.w na zad$
zn.w si' zerwa$ lecz przera1ony$ pocz- rzuca si' i %i
kopyta+i rozpaczliwie. 7asia szarpn'a za uzd'$ a wte+ da si'
sysze )uchy trzask i zadnie no)i konia a1 do k'%.w zapady
w )'%in'. # <ezus$ <ezusM # krzykn'a 7asia.
;u+ak$ stoj-c jeszcze przedni+i no)a+i na twardy+ )runcie$
uczyni straszne wysilenie$ lecz widocznie kaway lodu$ na
kt.rych si' wspiera$ j'y si' teraz wysuwa spod je)o n.)$ %o
zapad )'%iej i pocz- j'cze chrapliwie. 7asia +iaa jeszcze
tyle czasu i tyle przyto+noci$ 1e chwyciwszy za )rzyw' ru+aka$
po je)o karku wydostaa si' na l.d niepoa+any$ le1-cy przed
konie+. >a+ upada i za+oczya si' w wodzie. Decz podni.sszy si'
i uczuwszy twardy )runt pod no)a+i$ wiedziaa$ 1e jest ocalon-.
6hciaa nawet jeszcze ratowa konia$ wi'c przechyliwszy si'
chwycia za lejce i co,aj-c si' ku dru)ie+u %rze)owi pocz'a je
ci-)n- z caej +ocy. &le %ach+at zasuwa si' w )'%in' i nie
+.) ju1 wydosta z niej nawet przednich n.)$ %y je zaczepi o
nie pokruszony dot-d zr-% lodu. 4 lejce wypr'1ay si' coraz
silniej$ a on po)r-1a si' coraz %ardziej. Wreszcie zanurzy si'
zupenie$ tylko szyja i e% wystaway +u nad lode+. Pocz- na
koniec st'ka prawie ludzki+ )ose+$ wyszczerzaj-c przy ty+ z'%y?
oczy je)o patrzyy w 7asi' z nieopisany+ s+utkie+$ jak%y jej
chcia +.wi/ "Aie +a ju1 dla +nie ratunku? pu lejce$ %o i
cie%ie jeszcze wci-)n'..." <ako1 nie %yo dla nie)o ratunku$ i
7asia +usiaa puci lejce. Po czy+ )dy zupenie skry si' pod
lode+$ posza na dru)i %rze)$ ta+ siada pod o)oocony+ z lici
krze+ i pocz'a szlocha jak dziecko. Cner)ia jej %ya chwilowo
zupenie za+ana. & pr.cz te)o ta )orycz i to roz1alenie$ kt.re
po spotkaniu si' z ludB+i napeniy jej serce$ zalay je teraz
jeszcze silniej. 8to wszystko %yo przeciw niej/ %'dno dr.)$
cie+no$ 1ywioy$ czowiek$ zwierz$ jedna tylko r'ka %o1a
zdawaa si' nad ni- czuwa. W tej do%rej$ sodkiej$ ojcowskiej
opiece zo1ya ca- sw- u,no dziecinn-$ a o%ecnie i to j-
zawiodo. 7yo to uczucie$ kt.re)o 7asia nie wypowiedziaa so%ie
tak wyraBnie$ ale nato+iast ty+ silniej odczuwaa serce+. 6.1 jej
pozostawaoN Skar)a i zyM & przecie zdo%ya si' na tyle
dzielnoci$ na tyle odwa)i$ na tyle wytrwania$ na ile takie
%iedne$ sa%e stworzenie zdo%y si' +o)o. 4 oto ko5 jej si'
utopi$ ostatnia nadzieja ratunku$ ostatnia deska ocalenia #
jedyne 1ywe stworzenie$ kt.re %yo przy niej. 7ez te)o konia nie
tylko czua si' %ezsiln- wo%ec tej nieznanej przestrzeni$ kt.ra
j- oddzielaa od 6hreptiowa$ wo%ec %or.w$ jar.w i step.w$ nie
tylko %ez%ronn- wo%ec poci)u ludzi i zwierza$ ale daleko wi'cej
sa+otn-$ daleko %ardziej opuszczon-. Pakaa$ p.ki jej nie
z%rako ez. Pote+ przyszo wyczerpanie$ z+'czenie i poczucie
%ezradnoci tak silne$ 1e nie+al podo%ne do spokoju. Wi'c
westchn-wszy )'%oko raz i dru)i$ rzeka so%ie/ "Przeciw woli
%oskiej nie poradz'... tu ju1 za+r'..." 4 z+ru1ya oczy$ tak
dawniej jasne i wesoe$ a dzi z)oa zapadni'te$ podkrojone.
Swoj- dro)-$ lu%o ciao jej stawao si' z ka1d- chwil- coraz
%ardziej oci'1ae$ +yl %ia si' jednak w jej )owie jak trwo1ny
ptak # i tak sa+o serce. Ee%y to jej nikt nie kocha na wiecie$
+niejszy %y%y 1al u+iera$ ale przecie j- tak %ardzo wszyscy
kochaliM 4 wyo%razia so%ie$ co %'dzie$ jak ju1 zdrada &zji i jej
ucieczka stan- si' )one? jak %'d- jej szukali$ jak znajd-
wreszcie siniuchn-$ z+arzni't-$ pi-c- sne+ wieczny+ pod owy+
krze+ nad rzek-. 4 na)le ozwaa si' )ono/ # 8M to %'dzie
(ichalisko desperowaM &jM ajM
Pote+ zacz'a )o przeprasza$ 1e to nie jej wina.
"<a$ (ichaku # +.wia o%ej+uj-c )o w +yli r'ko+a za szyj'#
uczynia+ wszystko$ co w +ocy +ojej$ ale trudno$ +.j dro)i$ Pan
7.) nie chcia..." 4 naraz owadn'a ni- taka serdeczna +io
do ukochane)o czowieka$ taka ch'$ %y chocia1 u+rze w po%li1u
tej dro)iej )owy$ 1e ze%rawszy siy podniosa si' znad %rze)u
i posza. 9 pocz-tku szo jej niez+iernie trudno. Ao)i jej
odwyky podczas du)iej jazdy od chodzenia$ doznawaa takie)o
uczucia$ jak%y sza na cudzych. Szcz'cie+$ nie %yo jej zi+no$
%yo jej nawet do ciepo$ %o )or-czka nie opuszczaa jej ani
na chwil'. Po)r-1ywszy si' w las$ sza wytrwale naprz.d$
uwa1aj-c$ a%y so5ce +ie po lewej r'ce. Przeszo ono ju1
istotnie na +ulta5sk- stron'$ %o %ya to dru)a poowa dnia$
)odzina +o1e czwarta. 7asia +niej teraz zwracaa uwa)i na to$ %y
nie z%li1y si' do =niestru$ %o ci-)le zdawao jej si'$ 1e jest
ju1 za (ohilowe+. "Ldy%y tak wiedzie na pewno$ )dy%y tak
wiedzieM # powtarzaa podnosz-c sw- zsinia-$ a jednoczenie
rozpalon- twarzyczk' ku nie%u. # Ldy%y zwierz jaki lu% jakie
drzewo prze+.wio i rzeko/ do 6hreptiowa +ila$ dwie # jeszcze
%y+ +o1e dosza... &le drzewa +ilczay$ owsze+$ zdaway si' jej
%y nieprzyjazne i za)radzay korzenia+i dro)'. 7asia potykaa
si' co chwila o przypr.szone nie)ie+ w'zy i odskoki tych
korzeni. Po pewny+ czasie stao jej si' nieznonie ci'1ko$ wi'c
zrzucia z ra+ion ciep- delijk' i pozostaa w sa+y+ ku%raczku.
2l1ywszy so%ie w ten spos.%$ sza i sza jeszcze spieszniej$ to
potykaj-c si'$ to chwila+i upadaj-c na )'%szy+ nie)u. 7uciki
z cienkie)o sa,ianu podszyte)o ,utre+$ %ez oso%nych podeszew$
wy%orne do sani lu% konnej jazdy$ nie chroniy dostatecznie jej
st.p przed uderzenia+i o ka+ienie i odzio+ki$ a przy ty+ z+oczone
wielokrotnie na przeprawach i utrzy+ywane w stanie wil)oci przez
ciepo rozpalonych teraz )or-czk- n.)$ pr'dko +o)y si' zedrze
w lesie. "=ojd' %osa al%o do 6hreptiowa$ al%o do +ierci" #
+ylaa 7asia. 4 u+iech 1aosny rozwieca jej twarzyczk'$ %o
cieszyo j- jednak$ 1e idzie tak wytrwale i 1e jeli za+rze w
drodze$ to (icha nie %'dzie +.) jej pa+i'ci nic a nic zarzuci.
4 poniewa1 teraz roz+awiaa ju1 ci-)le z +'1e+$ wi'c zaraz
rzeka/ "8j$ (ichaku$ inna %y i tyle nie dokazaa$ na przykad
Cwka... 8 Cwce przychodzio jej nieraz +yle w czasie tej
ucieczki$ nieraz te1 +odlia si' za ni-$ %o to %yo dla niej
jasne$ 1e jeli &zja nie kocha tej dziewczyny$ tedy los jej i
wszystkich innych je5c.w w ;aszkowie pozostaych %'dzie straszny.
"Lorzej i+ ni1 +nie" # powtarzaa so%ie co chwila i na +yl o ty+
na%ieraa nowych si. &le teraz$ )dy upyn'a jedna )odzina$
dru)a i trzecia$ si tych u%ywao za ka1dy+ krokie+. Powoli
so5ce zatoczyo si' za =niestr i o%lawszy nie%o zorz- czerwon-
z)aso. Onie) na%ra ,ioletowe)o od%lasku. Pote+ owa zocista i
purpurowa topiel z.rz pocz'a cie+nie i zw'1a si' coraz
%ardziej? z +orza rozlane)o do wp. nie%a z+ienia si' w jezioro$
z jeziora w rzek'$ z rzeki w stru+ie5$ na koniec za%yszczaa jak
wietlista ni rozci-)ni'ta na zachodzie # i ust-pia cie+noci.
Aastaa noc. 2pyn'a jeszcze )odzina. 7.r sta si' czarny i
taje+niczy$ a nie poruszony 1adny+ powiewe+$ +ilcza$ jak%y si'
skupia rozwa1a$ co +a uczyni z ty+ oto %iedny+$ za%-kany+
stworzenie+. Aie %yo jednak nic do%re)o w tej je)o +artwocie i
ciszy$ owsze+$ %ya nieczuo i zdr'twiao. 7asia sza ci-)le$
chwytaj-c coraz szy%ciej spieczony+i usta+i powietrze$ padaa te1
coraz cz'ciej i z powodu cie+noci$ i %raku si. L.wk' +iaa
zadart- do ).ry$ ale nie patrzya ju1 na przewodni Wielki W.z$
%o stracia zupenie poczucie kierunku. Sza$ 1e%y i. Sza
dlate)o$ 1e pocz'y na ni- nadlatywa przed+iertne widzenia$
%ardzo jasne i sodkie. 8to na przykad cztery strony %oru
poczynaj- si' z%ie)a szy%ko$ -cz- si' w cztery ciany i tworz-
wietlic' chreptiowsk-. 7asia jest w niej i widzi wszystko
wyraBnie. Aa ko+inie pali si' wielki o)ie5$ a na awach siedz-$
jako zwykle$ o,icerowie? pan 9a)o%a przeko+arza si' z pane+
Snitk-? pan (otowido siedzi +ilcz-cy i patrzy w po+ie5$ a )dy
w po+ieniu co zapiszczy$ to +.wi swy+ przeci-)y+ )ose+/
"=uszo czycowa$ cze)o potrze%ujeszN" Pan (uszalski i pan
Hro+yka )raj- w koci z (ichae+. 7asia przychodzi ku ni+ i +.wi/
"(ichaku$ si'd' na awie i trocha si' przytul'$ %o +i nieswojo."
(icha wnet j- o%ej+uje/ "6o ci$ kocieN a +o1eN..." 4 pochyla si'
do jej ucha$ i co szepce$ a ona odpowiada / "8j$ jak +i
nieswojoM" 6o to za jasna i spokojna wietlica$ jaki kochany ten
(icha# jeno 7asi co tak nieswojo$ 1e a1 j- trwo)a %ierze...
7asi jest tak dalece nieswojo$ 1e )or-czka opuszcza j- na)le$ %o
ju1 z+o)o j- przed+iertne osa%ienie. Widzenia znikaj-.
Przyto+no$ a z ni- pa+i' wraca. "2cieka+ przed &zj- # +.wi
so%ie 7asia # jeste+ w lesie$ w nocy$ nie +o)' doj do
6hreptiowa i u+iera+." Po )or-cu ch.d o%ej+uje j- teraz szy%ko
i przedostaje si' przez ciao a1 do koci. Ao)i u)inaj- si' pod
ni- i kl'ka wreszcie w nie)u$ przed drzewe+. Aaj+niejsza ch+urka
nie zacie+nia teraz jej u+ysu. Eal jej 1ycia okrutnie$ ale wie
doskonale$ 1e u+iera$ i pra)n-c poleci dusz' 7o)u$ poczyna +.wi
przerywany+ )ose+ / # W i+i' 8jca i Syna...
=alsz- +odlitw' przerywaj- jej naraz jakie )osy dziwaczne$
ostre$ przeraBliwe i skrzypi-ce? rozle)aj- si' one przykro i
dononie w ciszy nocnej. 7asia otwiera usta. Pytanie/ "6o to
jestN"$ za+iera jej na war)ach. Aa chwil' przykada dr1-ce palce
do twarzy$ jak%y si' chciaa roz%udzi$ jak%y uszo+ wasny+ nie
chciaa da wiary$ i z ust jej wyrywa si' na)le krzyk/ # 8 <ezu$
o <ezuM to 1urawie studzienne$ to 6hrepti.wM o <ezuM Po czy+ ta
konaj-ca przed chwil- istota zrywa si' i dysz-c$ dr1-c$ z oczy+a
wez%rany+i za+i$ z ,aluj-c- piersi- p'dzi przez las$ upada i
podnosi si' znowu$ powtarzaj-c/ # >a+ konie poj-M >o 6hrepti.wM
to nasze 1urawieM 6hocia1 do %ra+yM cho do %ra+y... 8 <ezuM...
6hrepti.w$ 6hrepti.wM.. & tu las rzednie$ odkrywa si' nie1ne
pole i wz).rze$ z kt.re)o kilkanacie par %yszcz-cych oczu
spo)l-da na %ie)n-c- 7asi'. Decz to nie oczy wilcze... &ch$ to
okna chreptiowskie +i)oc- sodki+$ jasny+ i z%awczy+ wiate+ #to
,ortalicja$ ta+ na wz).rzu$ wanie t- wschodni- stron- zwr.cona
do lasu. 7yo jeszcze dro)i na stajanie$ ale 7asia nie wiedziaa
ju1$ kiedy j- prze%ie)a. Eonierze stoj-cy od strony wsi przy
%ra+ie nie poznali jej po cie+ku$ ale pucili s-dz-c$ 1e to
pachoek za czy+ wysany wraca do ko+endanta? wi'c ostatni+
tche+ wpada do rodka$ prze%ie)a przez +ajdan o%ok 1urawianych
studni$ przy kt.rych dra)oni$ wr.ciwszy przed chwil- z o%jazdu$
poili na noc konie # i stan'a we drzwiach ).wne)o do+u. (ay
rycerz z pane+ 9a)o%- siedzieli wanie konno na awie przed
o)nie+ i popijaj-c krupnik roz+awiali o 7asi$ +nie+aj-c$ 1e ona
ta+ hen$ )dzie$ za)ospodarowywa si' w
;aszkowie. 8%aj %yli +arkotni$ %o i+ t'skno %yo za ni- okrutnie$
i o%aj co dzie5 spierali si' o ter+in jej powrotu. # 7ro5 7o1e
na)ych odwil1y$ d1d1.w i roztop.w$ to 7.) wie$ kiedy wr.ci #
+.wi pos'pnie pan 9a)o%a. # 9i+a jeszcze zdzier1y # odrzek
+ay rycerz # a za jakie o+ al%o dziesi' dni %'d' ju1 coraz to
spo)l-da ku (ohilowu. # Wola%y+$ 1e%y nie %ya wyje1d1aa. Aic
tu po +nie %ez niej w 6hreptiowie. # & cze+u wapan radziN #Aie
z+ylaj$ (ichaleM >woj- si' to )ow- stao...
# 7yle tylko zdrowo wr.ciaM
>u westchn- +ay rycerz i doda/
# 9drowo i jako najpr'dzejM..
Wte+ skrzypn'y drzwi i jakie +ae$ n'dzne$ o%darte$ pokryte
nie)ie+ stworzenie pocz'o piszcze 1aonie u pro)a/ # (ichale$
(ichaleM...
(ay rycerz zerwa si'$ ale w pierwszej chwili tak zdu+ia$ 1e
stan- jak ska+ieniay na +iejscu$ r'ce otworzy$ oczy+a j-
+ru)a # i sta. Decz ona z%li1ya si' +.wi-c z wysilenie+$ a
raczej j'cz-c/ # (ichaleM... &zja zdradzi... +nie chcia
porwa... ale+ ucieka i... ratujM >o rzekszy pocz'a chwia si'
i pada jak +artwa na zie+i'? wtedy on skoczy$ porwa j- jak
pi.rko na r'ce$ krzykn-wszy przeraBliwie/ # 6hryste +iosiernyM
Decz jej %iedna zsiniaa ).wka zwisa %ez 1ycia na je)o
ra+ieniu$ wi'c s-dz-c$ 1e trupa ju1 tylko trzy+a w o%j'ciu$
pocz- rycze okropny+ )ose+ / # 7aka u+araM... u+araM...
retyM...
Wieci o przy%yciu 7asi piorune+ rozleciay si' po 6hreptiowie$
ale nikt pr.cz +ae)o rycerza$ pana 9a)o%y i niewiast su1e%nych
nie widzia jej ni te)o wieczora$ ni nast'pnych. Po owy+ o+dleniu
przy pro)u iz%y odzyskaa jeszcze do tyla przyto+no$ 1e +o)a
przynaj+niej w kilku sowach powiedzie$ jak i co si' zdarzyo$
lecz wnet pocz'y si' nowe o+dlenia$ a w )odzin' p.Bniej$ lu%o
j- cucono wszelki+i sposo%a+i$ o)rzewano$ pojono wine+$ pr.%owano
kar+i$ nie poznawaa ju1 nawet +'1a i nie %yo w-tpliwoci$ 1e
poczyna si' dla niej du)a i ci'1ka choro%a. >y+czase+ jednak
ruch uczyni si' w cay+ 6hreptiowie. Eonierze dowiedziawszy
si'$ 1e "pani" wr.cia p.1ywa$ wysypali si' na +ajdan jak r.j
pszcz.? o,icerowie ze%rali si' wszyscy w wietlicy i szepcz-c
z cicha$ wy)l-dali niecierpliwie nowin z alkierza$ w kt.ry+
zo1ono 7asi'. Przez du)i czas jednak nie +o1na si' %yo nicze)o
dowiedzie. Wprawdzie chwila+i prze+ykay p'de+ przez wietlic'
su1e%ne niewiasty$ to do kuchni po )rzan- wod'$ to do apteczki
po plastry$ +acie i driakwie$ ale te nie pozwalay si'
zatrzy+ywa. Aiepewno zaci'1ya oowie+ na wszystkich sercach.
6oraz wi'ksze tu+y$ nawet ze wsi$ z%ieray si' na +ajdanie?
pytania kr-1yy z ust do ust? rozesza si' wie o zdradzie &zji
i o ty+$ 1e "pani" ocalia si' ucieczk-$ ale 1e uciekaa cay
tydzie5 %ez jada i spania. Aa ow- wie podnosiy si' piersi
wciekoci-. Wreszcie o)arn'o )ro+ady 1onierzy dziwne a
straszne wrzenie$ %o tu+ione o%aw-$ %y )ony+ wy%uche+ nie
narazi zdrowia chorej. Aa koniec po du)i+ oczekiwaniu wyszed
do o,icer.w pan 9a)o%a z czerwony+i oczy+a i zje1ony+i resztka+i
wos.w na )owie$ a oni skoczyli ku nie+u hur+e+ i sypn'y si'
wnet ciche$ )or-czkowe pytania/ # Eyje N 1yje N
# Eyje # odpar staruszek # ale 7.) raczy wiedzie$ czy za
)odzin'... >u )os +u uwi-z w )ardzieli$ dolna war)a pocz'a +u
si' trz- i chwyciwszy si' na)le r'ko+a za )ow'$ usiad ci'1ko
na awie. Po czy+ tu+ione kania pocz'y porusza je)o pier.
Aa .w widok pan (uszalski chwyci w o%j'cia pana Aienaszy5ca$
cho )o zwyczajnie +niej lu%i$ i zawy z cicha$ a pan
Aienaszyniec zawt.rowa +u zaraz. Pan (otowido oczy wy%auszy$
jak%y chcia co pokn- i nie +.)$ pan Snitko pocz- dr1-cy+i
r'ko+a 1upan rozpina$ a pan Hro+yka r'ce podni.s do ).ry i tak
chodzi po iz%ie. =ojrzeli 1onierze przez okna te oznaki
desperacji$ wi'c s-dz-c$ 1e pani ju1 u+ara$ wszcz'li )war i
la+ent. Pan 9a)o%a$ posyszawszy ten haas$ wpad na)le w ,uri'
i wyskoczy jak z procy na +ajdan. # 6icho$ szel+yM 1e%y was
pioruny potrzaskayM #zawoa przyduszony+ )ose+. 8ni za
u+ilkli wraz$ zrozu+iawszy$ 1e jeszcze nie czas na la+ent$ ale
nie schodzili z +ajdanu. Pan 9a)o%a za wr.ci do wietlicy
uspokojony nieco i zn.w siad na awie. W tej chwili niewiasta
su1e%na pokazaa si' znowu we drzwiach alkierza. Pan 9a)o%a
zerwa si' ku niej. # 6o ta+N
# Opi.
# OpiN 6hwaa 7o)uM
# (o1e 7.) da...
# 6o pan ko+endant ro%iN
# Pan ko+endant przy o1u.
# >o do%rzeM ruszaj$ po co posanoM
>u pan 9a)o%a zwr.ci si' ku o,icero+ i rzek powtarzaj-c sowa
niewiasty/ # (o1e 7.) Aajwy1szy si' z+iuje. OpiM <akowa
nadzieja we +nie wst'puje... 2,M... 4 oni odetchn'li r.wnie
)'%oko. Pote+ z%ili si' naok. pana 9a)o%y w ciasne k.ko i
pocz'li dopytywa/ # =la 7o)aM jak1e si' to staoN 6o to %yoN
<aki+1e sposo%e+ piechot- uciekaN # 9 pocz-tku nie piechot-
uciekaa # odszepn- pan 9a)o%a # jeno na dw.ch koniach$ %o i
te)o psa$ 1e%y )o +.r po%i$ zrzucia z kul%aki. # 2szo+ nie
wierzy+M
# Lowni- od pistoletu daa +u +i'dzy oczy$ a 1e si' wonczas
przyzostali$ nikt nie widzia i nikt nie )oni. <edne)o konia
wilcy jej zar1n'li$ dru)i si' utopi pod lode+. 8 6hryste
+iosiernyM Szo nie%o1-tko sa+o przez %ory nic nie jedz-c$ nic
nie pij-cM... >u rykn- znowu pan 9a)o%a i przerwa na czas
jaki opowiadanie$ a o,icerowie tak1e$ a1 si' pokadali na awy
i z podziwu$ i ze z)rozy$ i z 1alu nad ukochan- przez wszystkich
niewiast-. # Przyszedszy pod 6hrepti.w # ci-)n- po chwili pan
9a)o%a # nie poznaa ju1 +iejsca i )otowaa si' za+rze$
dopiero1 usyszawszy skrzypienie studni po+iarkowaa$ 1e %lisko
ju1$ i dowloka si' ostatni+ tche+... # 7.) j- strze) w takich
ter+inach # rzek pan (otowido$ o%cieraj-c +okre w-sy # ustrze1e
jej i dalej. # >ak %'dzieM w sedno wapan u)odziM # poszepn'o
kilka )os.w. Wte+ z +ajdanu doszed znowu )war )oniejszy$ pan
9a)o%a zn.w si' zerwa ze wciekoci- i wypad przed drzwi.
Lowa ta+ staa przy )owie? 1onierze na widok pana 9a)o%y i
dw.ch innych o,icer.w co,n'li si' p.kole+. # 6icho +i$ so%acze
duszeM # zacz- pan 9a)o%a # %o ka1'... Decz z p.kola wyst-pi
9ydor Dunia$ wach+istrz dra)o5ski$ szczery (azur$ ulu%iony
1onierz Woodyjowskie)o$ i post-piwszy par' krok.w wyprostowa
si' jak struna i rzek stanowczy+ )ose+ / # & to$ prosz' waszej
+ioci$ inaczej nie +a %y$ jeno skoro ten taki syn pani- nasz-
chcia ukrzywdzi$ to +y na nie)o chce+y ruszy$ %y te1 +ie
po+st'. 6o ja )ada+$ te)o wszyscy prosz-. & jak pan pukownik sa+
nie +o1e$ to +y i pod inn- ko+end- p.jdzie+$ cho%y do sa+e)o
*ry+u$ %yle one)o dosta i za nasz- pani- nie darowaM...
9awzi'ta$ zi+na$ chopska )roB%a %rz+iaa w )osie wach+istrza?
inni za dra)oni i pocztowi z towarzyskich chor-)wi pocz'li
z)rzyta z'%a+i$ i z cicha w sza%le trzaska$ i sapa$ i +rucze.
Luchy ten po+ruk$ jak po+ruk niedBwiedzia w +roku nocny+$ +ia
w so%ie co po prostu straszne)o. Wach+istrz sta wyprostowany
i czeka odpowiedzi$ za ni+ czekay cae szere)i i zna w nich
%yo up.r i zacieko tak wielk-$ 1e wo%ec niej nie ostaa si'
nawet zwyka karno 1onierska. Przez chwil' trwao +ilczenie.
Aa)le )os jaki w dalszych szere)ach ozwa si'/ # *rew one)o
najlepsze dla "pani" lekarstwoM
Lniew pana 9a)o%y opad$ %o rozczulio )o to przywi-zanie
1onierstwa do 7asi$ a przy ty+ na wz+iank' o lekarstwie zawita
+u w )owie inny za+iar$ +ianowicie sprowadzenia +edyka do 7asi.
W pierwszej chwili w pustynny+ 6hreptiowie nikt o ty+ nie
po+yla$ ale przecie w *a+ie5cu +ieszkao kilku +edyk.w$ +i'dzy
ni+i za jeden Lrek$ czek sawny$ %o)aty$ ka+ienic kilka +aj-cy$
a tak uczony$ 1e nie+al za czarnoksi'1nika powszechnie )o
uwa1ano. 7ya tylko w-tpliwo$ czy # %'d-c %o)aty+# chcia%y
jecha za jak- %-dB cen' w dalek- pustyni'$ on$ kt.re)o nawet
+a)naci "acane+" tytuowali. Pan 9a)o%a zadu+a si' przez +a-
chwil'$ po czy+ rzek/ # Suszna po+sta te)o arcypsa nie +inie?
ja wa+ to przyrzeka+$ a wola%y on pewnie$ 1e%y +u kr.l je)o+o
po+st' poprzysi-) niBli 9a)o%a. <eno nie wiado+o$ czy 1yw
jeszcze$ %o )o pani$ wyrywaj-c +u si' z r-k$ )owni- od pistoletu
w sa+ rozu+ u)odzia. >eraz wszelako nie czas o ty+ +yle$ %o
naprz.d trze%a pani- ratowa. # (y %y cho%y wasny+ zdrowie+
radziM # odpar Dunia.
& tu+y zn.w za+ruczay na potwierdzenie s.w wach+istrza. #
Suchaj$ Dunia # rzek 9a)o%a. # W *a+ie5cu +ieszka +edyk
;odopu. Pojedziesz do nie)o? powiesz +u$ 1e pan )enera podolski
zaraz pod +iaste+ no)' wykr'ci i ratunku czeka. & )dy .w jeno
za +ure+ %'dzie$ chwycisz )o za e%$ wsadzisz na ko5 al%o do
worka i przywieziesz jedny+ p'de+ do 6hreptiowa. *onie ka1' co
par' staja5 porozstawia i %'dziecie w skok jecha. 7acz tylko$
%y )o 1ywe)o dowi.z$ %o nic na+ po u+ary+. Po+ruk zadowolenia
da si' sysze ze wszystkich stron$ Dunia za ruszy sro)i+i
w-sa+i i rzek/ # <u1 ja je)o dostan' i nie uroni'$ a1 w
6hreptiowieM
# ;uszaj M
# Prosz' waszej +iociN
# 6ze)o jeszczeN
# & jak%y pote+ skapiaN
# Aiech skapieje$ %yle dojecha 1ywM 7ierz szeciu ludzi i
ruszajM Dunia skoczy. 4nni radzi$ 1e +o)- co dla pani uczyni$
rzucili si' konie kul%aczy i w kilka pacierzy szeciu ludzi
ruszyo do *a+ie5ca$ za ni+i za inni prowadzili luBne konie$ %y
je porozstawia po drodze. Pan 9a)o%a$ zadowolony ze sie%ie$
wr.ci do wietlicy. Po chwili wyszed z alkierza Woodyjowski$
z+ieniony$ p.przyto+ny$ o%oj'tny na sowa wsp.czucia i
pociechy. 8wiadczywszy panu 9a)o%ie$ 1e 7asia pi ci-)le$ siad
na awie i patrzy jak %'dny we drzwi$ za kt.ry+i le1aa.
9dawao si' o,icero+$ 1e nasuchuje$ wi'c wszyscy dech
wstrzy+ywali$ i w iz%ie zapanowaa cisza zupena. Po upywie
pewne)o czasu 9a)o%a z%li1y si' na palcach do +ae)o rycerza. #
(ichale # rzek# posae+ po +edyka do *a+ie5ca$ ale... ale +o1e
%y jeszcze po ko)o posaN... Woodyjowski patrzy$ z%iera +yli
i widocznie nie rozu+ia. # Po ksi'dza # rzek 9a)o%a. # *si-dz
*a+i5ski na rano +.)%y zd-1yN W.wczas +ay rycerz za+kn- oczy$
odwr.ci po%lad- jak chusta twarz do ko+ina i pocz- powtarza
pr'dki+ szepte+ / # 8 <ezu$ <ezu$ <ezuM
Wi'c pan 9a)o%a$ nie pytaj-c wi'cej$ wyszed i wyda
rozporz-dzenia. Ldy wr.ci$ Woodyjowskie)o nie %yo ju1 w
wietlicy. 8,icerowie powiedzieli panu 9a)o%ie$ 1e chora pocz'a
woa +'1a$ nie wiado+o/ czy w )or-czce$ czy przyto+nie. Stary
szlachcic przekona si' nie%awe+ naocznie$ 1e %yo to w )or-czce.
Policzki 7asi kwity jasny+i ru+ie5ca+i? pozornie wydawaa si'
zdrow-$ ale oczy jej$ jakkolwiek %yszcz-ce$ %yy +'tne$ jak
)dy%y Brenice rozpuciy si' w %iaku? %iedne jej r'ce szukay
cze)o przed so%- jednostajny+ ruche+ na kodrze. Woodyjowski
le1a u jej n.) p.1ywy. 8d czasu do czasu chora +ruczaa co z
cicha lu% wy+awiaa )oniej niekt.re wyrazy$ +i'dzy inny+i za
"6hrepti.w" powtarza si' najcz'ciej. Widocznie chwila+i zdawao
si' jej$ 1e jest jeszcze w podr.1y. Pana 9a)o%' szcze).lniej
zaniepokoi .w ruch r-k na kodrze$ %o w je)o %ezwiado+ej
jednostajnoci widzia oznak' z%li1aj-cej si' +ierci. 6zek %y
dowiadczony i wielu ludzi u+ierao w je)o oczach$ lecz ni)dy
serce nie krajao +u si' taki+ 1ale+$ jak na widok te)o kwiatka
wi'dn-ce)o tak wczenie. Wi'c zrozu+iawszy$ 1e 7.) jeden +o1e
uratowa to )asn-ce 1ycie$ kl'kn- przy o1u i pocz- +odli si'
1arliwie. >y+czase+ oddech 7asi stawa si' coraz ci'1szy$ a
stopniowo z+ienia si' w rz'1enie. Woodyjowski zerwa si' od jej
n.). 9a)o%a wsta z kl'czek? o%aj nie rzekli do si' ani sowa$
tylko spojrzeli so%ie w oczy$ a w spojrzeniu ty+ %yo
przera1enie. 9dawao si' i+$ 1e ju1 kona. &le trwao to tylko
chwil'. Wkr.tce oddech jej uspokoi si' i nawet zwolnia. 8dt-d
%yli ci-)le +i'dzy o%aw- a nadziej-. Aoc wloka si' leniwie.
8,icerowie nie poszli tak1e na spoczynek$ ale siedzieli w
wietlicy$ to spo)l-daj-c na drzwi alkierza$ to szepc-c +i'dzy
so%-$ to drze+i-c. Pacho wchodzi co pewien czas dorzuca drzewa
na ko+in$ a za ka1dy+ poruszenie+ kla+k- oni zrywali si' z aw
s-dz-c$ 1e to wchodzi Woodyjowski lu% 9a)o%a i 1e usysz-
straszne sowa/ #<u1 nie 1yjeM
>y+czase+ kury pocz'y pia$ a ona ta+ jeszcze z+a)aa si' z
)or-czk-. Aad rane+ zerwa si' wicher okrutny z deszcze+ i hucza
w %elkach$ wy w dachu$ chwila+i chwia po+ienie+ w ko+inie$
wyrzucaj-c na iz%' k'%y dy+u i skry. 8 pierwszy+ %rzasku pan
(otowido wyszed po cichu$ %o +ia jecha na o%jazd. Aa koniec
wsta dzie5 %lady$ ch+urny i owieci twarze z+'czone. Aa
+ajdanie pocz- si' zwyky ruch$ sycha %yo wr.d powist.w
wichru tupot ko5ski po stajennych dylach i ci-)nienie 1urawi$ i
)osy 1onierskie$ lecz wkr.tce ozwa si' dzwonek/ przyjecha
ksi-dz *a+i5ski. Ldy wszed$ przy%rany w %ia- ko+1'$ o,icerowie
pokl'kali. 9dao si' wszystki+$ 1e nastaa uroczysta chwila$ po
kt.rej niew-tpliwie +ier +usi nadej. 6hora nie odzyskaa
przyto+noci$ wi'c ksi-dz nie +.) jej spowiada. =a jej tylko
ostatnie na+aszczenie$ po czy+ zacz- +ae)o rycerza pociesza
i na+awia$ %y podda si' woli %o1ej. &toli te+u nic %yo po tej
pociesze$ %o 1adne sowa nie +o)y przez je)o %ole przenikn-.
Przez cay dzie5 +ier kr-1ya nad 7asi-. <ak paj-k$ ukryty
)dzie w +roczny+ k-cie puapu$ wypeznie czase+ na wiato i na
niewidzialnej nici spuszcza si' ku doowi$ tak ona zdawaa si'
chwila+i zst'powa tu1 nad )ow' 7asi. 4 nieraz widziao si'
o%ecny+$ 1e ju1 cie5 jej pada na 7asine czoo$ 1e ta duszka jasna
ju1$ ju1 roztwiera skrzyda$ a%y ulecie z 6hreptiowa )dzie w
niesko5czone przestrzenie$ na dru)- stron' 1ycia? po czy+ zn.w
+ier$ jak paj-k$ krya si' pod puape+ i nadzieja napeniaa
serca. 7ya to jednak niezupena i czasowa tylko nadzieja$ %o
te)o$ 1e%y 7asia +iaa prze1y t' choro%'$ nikt nie +ia si'
spodziewa. Aie spodziewa si' i Woodyjowski$ tote1 %ole je)o
staa si' tak wielka$ 1e pan 9a)o%a$ acz sa+ srodze strapiony$
pocz- si' l'ka i poleca )o opiece o,icer.w. # =la 7o)a M
pilnujcie )o # +.wi # %o si' no1e+ pchnieM
Woodyjowskie+u wprawdzie nie przychodzio to do )owy$ ale w tej
tar)aninie 1alu i %.lu pyta si' jednak1e sie%ie ustawicznie/
"<ak1e to ja +a+ zostawa$ kiedy ona odchodziN <ak1e +i puszcza
sa+o to kochanie najdro1szeN 6o ona powie$ )dy o%ejrzawszy si'
ta+ za +n-$ nie znajdzie +nie koo sie%ie." 4 tak roz+ylaj-c
pra)n- u+rze z ni- raze+ ze wszystkich si duszy$ %o r.wnie$
jak so%ie nie wyo%ra1a 1ycia na zie+i %ez niej$ tak sa+o nie
rozu+ia$ a%y ona w ta+ty+ 1yciu +o)a %y szcz'liw- %ez nie)o
i za ni+ nie t'skni. Po poudniu zowro)i paj-k skry si' znowu
pod puape+$ ru+ie5ce 7asi przy)asy i )or-czka z+niejszya si'
do tyla$ 1e chorej wr.cio nieco przyto+noci. 6zas jaki le1aa
z za+kni'ty+i oczy+a$ po czy+ otworzywszy je$ popatrzya uwa1nie
w twarz +ae)o rycerza i spytaa / # (ichaku$ czy ja w
6hreptiowieN
# >ak jest$ kochanieM # odrzek zaciskaj-c z'%y Woodyjowski. #4
ty naprawd' stoisz przy +nieN
# >ak jestM <ak si' czujeszN
# 8j$ do%rzeM...
Wida sa+a nie %ya pewna$ czy to nie )or-czka stawia jej przed
oczy zudne widzenia. &le od tej chwili odzyskiwaa coraz wi'cej
przyto+noci. Wieczore+ nadjecha wraz z ludB+i wach+istrz Dunia
i wytrz-sn- z worka przed ,ortalicj- ka+ienieckie)o +edyka wraz
z lekarstwa+i. Yw ledwie 1y. &le poznawszy$ i1 nie jest w
z%.jecki+$ jak +nie+a$ r'ku$ ale 1e do chorej zosta w ten
spos.% zaproszony$ wkr.tce$ po prze+ijaj-cych +dociach$ za%ra
si' 1ywo do ratunku$ zwaszcza 1e +u pan 9a)o%a pokaza w jednej
r'ce +ieszek peen cz-tych$ w dru)iej na%ity pistolet$ +.wi-c/ #
>o na)roda za 1ycie$ a to za +ierM
4 tej sa+ej nocy jeszcze$ prawie o sa+y+ witaniu$ zowro)i paj-k
skry si' )dzie raz na zawsze? nato+iast wyrok +edyka/ "7'dzie
du)o chorowa$ ale ozdrowieje" # roze%rz+ia radosny+ eche+ po
cay+ 6hreptiowie. Ldy )o pierwszy raz Woodyjowski usysza$
pad na zie+i' i rozszlocha si' tak$ i1 zdawao si'$ 1e kania
piersi +u rozerw-? pan 9a)o%a zesa% cakie+ z radoci$ a1
twarz pokrya +u si' pote+ i ledwie zdoa zawoa/ "piM"
8,icerowie %rali si' wzaje+ w ra+iona.
& na +ajdanie ze%rali si' zn.w dra)oni$ pocztowi i *ozacy pana
(otowidy. Dedwie ich +o1na %yo wstrzy+a od okrzyk.w. 6hcieli
koniecznie czy+kolwiek okaza sw- rado i pocz'li prosi o kilku
uwi'zionych w chreptiowskich piwnicach lewens.w$ a%y ich na
intencj' "pani" powiesi. &le +ay rycerz od+.wi.
Przez tydzie5 jeszcze 7asia chorzaa tak ci'1ko$ 1e # )dy%y nie
zapewnienie +edyka # i +ay rycerz$ i pan 9a)o%a %yli%y
przypuszczali$ 1e po+yk jej 1ycia z)anie lada chwila. =opiero
po upywie te)o czasu uczynio si' jej znacznie lepiej?
przyto+no wr.cia jej zupenie i chocia1 +edyk przewidywa$ 1e
przyjdzie jej z +iesi-c al%o p.tora le1e$ przecie %yo ju1
rzecz- pewn-$ 1e do zupene)o zdrowia powr.ci i dawne siy
odzyska. Woodyjowski$ kt.ry w czasie choro%y krokie+ nie+al nie
odchodzi od jej wez)owia$ pokocha j- po tych ter+inach # o ile
to %yo +o1liwe# jeszcze o)niciej i wiata za ni- nie widzia.
6hwila+i$ )dy siedzia przy niej$ )dy patrzy w t' twarzyczk'$
wychud- jeszcze i +izern-$ ale weso-$ w te oczy$ kt.ry+ z
ka1dy+ dnie+ powraca dawny o)ie5$ %raa )o ochota i +ia si'$
i paka$ i krzycze z radoci/ # 9drowieje +oja 7aka jedyna$
zdrowiejeM
4 rzuca si' do jej r-k$ a czase+ caowa te %iedne$ +ae stopki$
kt.re tak walecznie %rn'y przez nie)i )'%okie do 6hreptiowa$
sowe+$ kocha j- i czci nadzwyczajnie. 6zu si' te1 okrutnie
du1ny+ 8patrznoci i pewne)o razu rzek wo%ec pana 9a)o%y i
o,icer.w/ # 6hudy+ pachoek$ ale cho%y+ +ia r'ce do okci
uro%i$ ju11e si' przecie na kocioek$ %o)daj drewniany$
zdo%'d'. 7o ile razy w ni+ dzwony zadzwoni-$ tyle razy wspo+n'
+iosierdzie %oskie i dusza z)oa rozpynie si' we +nie z
wdzi'cznoci M # =aj 7o1e wpierw szcz'liwie tureck- wojn'
prze%y # odrzek +u na to pan 9a)o%a. Aa to +ay rycerz ruszy
w-sika+i i odpowiedzia/
# Pan 7.) najlepiej wie$ co )o wi'cej udelektowa +o1e/ zechceli
koci.ka$ to +i' uchroni$ a jeli %'dzie wola krew +oj-$ to +u
jej te1 nie posk-pi'$ jak +i 7.) +iyM 7asia wraz ze zdrowie+
odzyskiwaa i hu+or. W dwa ty)odnie p.Bniej kazaa odchyli nieco
wieczore+ drzwi do alkierza i )dy o,icerowie ze%rali si' w
wietlicy$ ozwaa si' do nich swy+ sre%rzysty+ )ose+ / # =o%ry
wiecz.r wapano+M <u1 nie za+r'$ ahaM
# 7o)u Aajwy1sze+u dzi'kiM # odpowiedzieli ch.re+ 1onierze. #
Sawa 7ohu$ detyno +yenkajaM # zawoa oso%no pan (otowido$
kt.ry szcze).lniej ojcowski+ a,ekte+ 7asi' kocha$ a kt.ry w
chwilach wielkie)o wzruszenia zawsze +.wi po rusi5sku. #
Patrzcie$ wapanowie # +.wia dalej 7asia # co to si' staoM *to
%y si' %y te)o spodziewaN Szcz'cie$ 1e si' jeszcze tak
sko5czyoM # 7.) czuwa nad niewinnoci- # ozwa si' zn.w ch.r
przeze drzwi. # & pan 9a)o%a nieraz +nie wy+iewa$ 1e to do
sza%li +a+ wi'cej ochoty ni1 do k-dzieli. =o%rzeM Sia %y +i
po+o)a k-dziel al%o i)aM & przecie1e+ si' wcale po kawalersku
spisaa$ nieprawda1N # Ee i anio %y si' lepiej nie spisaM
=alsz- roz+ow' przerwa pan 9a)o%a za+kni'cie+ drzwi od
alkierza$ %o si' o%awia z%ytnie)o z+'czenia dla 7asi. Decz ona
pocz'a na nie)o prycha jak kotka$ %o +iaa ochot' do dalszej
)aw'dki$ a zwaszcza do suchania dalszych pochwa swe)o +'stwa
i dzielnoci. >eraz$ )dy nie%ezpiecze5stwo przeszo i stao si'
tylko wspo+nienie+$ %ya %ardzo du+na ze swe)o post'pku z &zj-
i wy+a)aa koniecznie pochwa. Aiejednokrotnie te1 zwracaa si'
do +ae)o rycerza i dotykaj-c palce+ je)o piersi +.wia z +in-
rozpieszczone)o dziecka/ # 6hwali za +'stwo M
& on$ posuszny$ chwali$ a on pieci$ caowa po oczach i po
r'kach$ a1 pan 9a)o%a$ lu%o sa+ rozczula si' nad ni- w duszy
niepo+iernie$ udaj-c z)orszenie poczyna +rucze/ # HaM rozpuci
si' to do reszty jak dziadowski %iczM...
;ado o).ln- w 6hreptiowie z powodu ocalenia 7asi +-cia tylko
+yl o szkodzie$ jak- zdrada &zji >uhaj#%ejowicza wyrz-dzia
;zeczypospolitej$ i o straszny+ losie stare)o pana
Aowowiejskie)o$ o%ydw.ch pa5 7oskich i Cwki. 7asia trapia si'
ty+ niepo+au$ a z ni- i wszyscy$ %o ju1 zdarzenia raszkowskie
wiado+e %yy dokadnie nie tylko w 6hreptiowie$ ale nawet w
*a+ie5cu i dalej. Przed kilku dnia+i zatrzy+a si' wanie w
6hreptiowie pan (yliszewski$ kt.ry po+i+o zdrady &zji$
*ryczy5skie)o i &durowicza$ nie traci nadziei$ 1e +u si' jeszcze
uda przeci-)n- na polsk- stron' innych lipkowskich rot+istrz.w.
W te1 lady za pane+ (yliszewski+ przyjecha pan 7o)usz$ a po
nich przyszy wiado+oci wprost z (ohilowa$ z <a+pola i z sa+e)o
;aszkowa. W (ohilowie pan Lorze5ski$ widocznie lepszy 1onierz
ni1 +.wca$ nie da si' podej. Przej-wszy rozkaz &zji do
pozostaych zao)- Dipk.w$ sa+ napad na nich z )arci-
+azurskiej piechoty i wyci- lu% w niewol' za%ra? opr.cz te)o
wysa ostrze1enie do <a+pola$ przez co i to dru)ie +iasto
ocalao. Pote+ wkr.tce wr.ciy wojska. >ak wi'c jeden tylko
;aszk.w pad o,iar-. Woodyjowski ode%ra sta+t-d wanie list
od pana 7iao)owskie)o donosz-cy o ta+tejszych zdarzeniach i
innych sprawach dotycz-cych caej ;zeczypospolitej. "=o%rze$ 1e+
przyjecha 0pisa +i'dzy inny+i pan 7iao)owski3$ )dy1
Aowowiejski$ kt.ry +nie zast'powa$ teraz nie %y%y w stanie tej
,unkcji peni. <u1 on do kocieja podo%niejszy ni1 do czowieka
i pewnikie+ wielkie)o kawalera straci+y$ %o )o %ole nad +iar'
si przycisn'a. 8jca +u zar1ni'to$ siostra w ostatni+
poha5%ieniu$ przez &zj' &durowiczowi darowana$ a pann' 7osk- &zja
wzi- so%ie. Aic ju1 po nich$ cho%y si' i udao je z jasyru
wydo%y. Wie+y o ty+ od jedne)o Dipka$ kt.ry przy przeprawie
przez rzek' karku so%ie nadkr'ci i uchwycon przez naszych$ na
w')lach wszystko dywul)owa. &zja >uhaj#%ejowicz$ *ryczy5ski i
&durowicz poszli a1 hen$ pod &drianopol. Aowowiejski wydziera +i
si' za ni+i koniecznie$ +.wi-c$ 1e &zj' +usi cho%y ze rodka
suta5skie)o o%ozu wzi- i za swoje +u zapaci. 9awsze on %y
zawzi'ty i rezolut$ a teraz +u si' nie dziwi$ ile 1e o pann'
7osk- chodzi$ kt.rej zy ter+in za+i rzewny+i wszyscy o%lewa+y$
%o dziewka %ya sodka i nie wie+$ kt.re)o %y serca tu so%ie nie
zjednaa. <a przecie Aowowiejskie)o ha+uj' i powiada+$ 1e &zja
sa+ do nie)o przyjdzie$ %o wojna pewna$ a r.wnie i to pewne$ 1e
ordy przode+ rusz-. (a+ wiado+oci z (ultan od perkua%.w$ %a M
i od kupc.w tureckich$ 1e pod &drianopole+ wojska ju1 poczynaj-
si' z%iera. 8rdy +oc. Oci-)a te1 jazda turecka$ jako to oni
nazywaj-/ VVspahisyWW$ a sa+ sutan +a nadci-)n- z janczara+i.
=o%rodzieju M +rowie %'dzie nieprze%rane$ %o cay Wsch.d wyruszy$
a u nas wojska )ar. 6aa nadzieja w opoce ka+ienieckiej$ kt.r-$
daj 7.)$ a%y przystojnie opatrzono. W &drianopolu ju1 wiosna$ a
u nas o+al$ %o d1d1e id- okrutne i trawa si' pokazuje. <a id' do
<a+pola$ %o ;aszk.w jeno kupa popiou$ i nie +asz )dzie )owy
skoni ani co w )'%' wo1y. Przy ty+ tak +yl'$ 1e wkr.tce nas
ze wszystkich tych ko+end poci-)aj-." (ay rycerz +ia swoje
wiado+oci$ r.wnie1 pewne$ a nawet jeszcze pewniejsze$ %o z
6hoci+ia pochodz-ce$ 1e wojna nieunikniona. Aiedawno nawet posa
je het+anowi. <ednak1e list 7iao)owskie)o$ jako z ostatniej
ru%ie1y pochodz-cy$ wanie dlate)o 1e te wiado+oci potwierdza$
silne na ni+ uczyni wra1enie. Aie wojny jednak o%awia si' +ay
rycerz$ ale chodzio +u o 7asi'. # ;ozkaz het+a5ski$ a%y ko+endy
ci-)a # +.wi do pana 9a)o%y# +o1e przyj lada dzie5 i #
su1%a su1%- # trze%a %'dzie rusza nie +ieszkaj-c$ a tu 7aka
le1y i czas zy. # Ee%y i dziesi' rozkaz.w przyszo # odrzek
pan 9a)o%a # 7aka )runt. 7'dzie+ siedzie$ p.ki cakie+ nie
ozdrowieje. Wojna przecie si' nie zacznie nie tylko przed ko5ce+
zi+y$ ale i przed ko5ce+ roztop.w$ ty+ %ardziej 1e ar+at' ci'1k-
%'d- przeciw *a+ie5cowi prowadzi. # *iedy w wapanu to zawsze
stary wolentariusz siedzi # odpar niecierpliwie +ay rycerz #
wapan +ylisz$ 1e rozkaz +o1na dla prywaty spostponowa. # Ha
M jeli +ilszy rozkaz od 7aki$ to j- pakuj na w.z i jedB. Wie+$
wie+$ ty j- dla rozkazu )ot.w cho%y wida+i podsadza$ jeli
si' poka1e$ 1e o wasnej +ocy do %ryki si- nie zdoa. Aiech1e
was kaduk porwie z tak- dyscyplin-M Po stare+u czowiek ro%i$
co +.)$ a cze)o nie +.)$ te)o i nie uczyni. W )'%ie +asz
+iosierdzie$ ale niech jeno krzykn-/ "Hajda na >urkaM" # to je
wypluniesz jak pestk'$ a t' nie%o)' przy koniu na arkanie
poprowadziszM # <a nie +a+ +iosierdzia dla 7asiNM 7.j1e si'
wapan ran 2krzy1owane)oM # zakrzykn- +ay rycerz. Pan 9a)o%a
sapa czas jaki )niewnie$ dopiero1 spojrzawszy na strapion-
twarz Woodyjowskie)o tak prze+.wi/ # (ichale$ wiesz$ 1e co
+.wi'$ to +.wi' z a,ektu icie rodzicielskie)o dla 7aki.
4naczej$ czy%y+ ja tu jeszcze siedzia pod o%uche+ turecki+$
za+iast wczasu w %ezpiecznej stronie za1ywa$ cze)o %y +i w +oich
leciech i nikt za ze +ie nie +.)N & kto ci 7ak' zaswataN
<eli si' poka1e$ 1e nie ja$ to +i rozka1 wypi kadB wody$
nicze)o dla s+aku do niej nie przylawszy. # Eycie+ si' wapanu
za to nie wypac'M # odrzek +ay rycerz. 4 wzi'li si' w ra+iona$
po czy+ zapanowaa zaraz +i'dzy ni+i najlepsza z)oda. # <u1 ja
so%ie tak uo1ye+ # rzek +ay rycerz # 1e )dy przyjdzie wojna$
wapan za%ierzesz 7ak' i pojedziesz z ni- do Skrzetuskich$ do
zie+i ukowskiej. >a+ przecie cza+%uy nie dojd-. # 2czyni' to
dla cie%ie$ chocia1 na >urka znalaza%y si' ochotka$ %o nie +asz
dla +nie nic %ezecniejsze)o nad ten wi5ski nar.d wina nie
pij'cyM # <edne)o si' tylko %oj'$ oto$ 1e 7aka naprze si' do
*a+ie5ca$ 1e%y %y przy +nie. Sk.ra +i cierpnie$ )dy o ty+
po+yl'$ a jak 7.) 7o)ie+$ %'dzie si' napieraa. # >o nie
pozwolisz. (ao to ju1 ze)o z te)o wyniko$ 1e jej we wszystki+
,ol)ujesz i 1e na ow- ekspedycj' raszkowsk- pozwoli$ chocia1e+
od razu przeciw niej zakrzykn-M # & nieprawdaM Powiedziae
wapan$ 1e nie chcesz radzi. # Skoro ja +.wi'$ 1e nie chc'
radzi$ to )orzej$ ni1%y+ odradza. # Powinna +ie 7aka nauk'$
ale co to z ni-M <ak %'dzie widziaa +iecz nad +oj- )ow-$ uprze
si'M # >o nie pozwolisz$ powtarza+M =la 7o)aM co za so+iany +-1M
# *iedy$ con,iteor$ 1e jak ona pi-stki w oczy wsadzi a pocznie
paka al%o niechli tylko zacznie pacz sy+ulowa$ ohoM ju1 we
+nie serce jako +aso na patelni. Aie +o1e %y inaczej$ tylko
+usiaa +i co zada. 8desa j-$ odel'$ %o +i jej
przezpiecze5stwo od wasne)o zdrowia +ilsze$ ale )dy po+yl'$ 1e
przyjdzie j- tak z+artwi # dali%.) # dech +i z 1aoci zapiera.
# (ichale$ +iej1e 7o)a w sercu$ nie daj si' za nos wodziM # 7a$
nie daj si'M *t.1 i tak +.wi$ jeli nie wapan$ 1e +iosierdzia
1adne)o nad ni- nie +a+N # H'N # rzek 9a)o%a.
# Wapanu ni%y na prze+ylnoci nie z%ywa$ a sa+ si' teraz za
ucho skro%ieszM # 7o si' na+yla+$ jakiej najlepiej perswazji
za1y.
# & jak od razu pi-stki w oczy wsadziN
# Wsadzi$ jak +i 7.) +iyM # rzek z widoczn- o%aw- pan 9a)o%a.
4 tak si' kopotali o%aj$ %o prawd' rzekszy$ 7asia poz%ada
zupenie ich o%ydw.ch. ;ozpiecili j- do ostatka w choro%ie i tak
kochali$ 1e konieczno post-pienia w%rew jej sercu i ch'ci
napeniaa ich przestrache+. Ee 7asia oporu nie stawi i podda si'
z pokor- wyrokowi$ o ty+ wiedzia do%rze jeden i dru)i$ ale nie
+.wi-c ju1 o Woodyjowski+$ nawet pan 9a)o%a wola%y uderzy
sa+otrze na cay puk janczar.w ni1 widzie j- wsadzaj-c-
pi-stki do oczu.
>y+czase+ te)o sa+e)o dnia nadesza i+ niezawodna$ jak s-dzili$
po+oc w oso%ach niespodzianych a +iych nad wszystko )oci. 8to
pod wiecz.r przyjechali %ez 1adne)o poprzednio oznaj+ienia o%oje
*etlin)owie. ;ado i zdu+ienie na ich widok %yy w 6hreptiowie
nieopisane? oni za dowiedziawszy si' od pierwsze)o pytania$ 1e
7asia przychodzi ju1 do zdrowia$ ucieszyli si' r.wnie1 %ardzo.
*rzysia skoczya zaraz do alkierza i w tej1e chwili wychodz-cy
sta+t-d pisk i okrzyki oznaj+iy rycerzo+ o uszcz'liwieniu 7asi.
*etlin) z Woodyjowski+ trzy+ali si' du)i czas w o%j'ciach$ to
odsuwaj-c si' wzaje+ od sie%ie na du)o ra+ienia$ to zn.w
-cz-c si' w ucisku. # =la 7o)aM # rzek wreszcie +ay rycerz #
*etlin)M =o %uawy +niej %y+ si' ucieszy ni1 do cie%ie$ ale co
pora%iasz w tych stronachN # Pan het+an +nie przeo1ony+ nad
artyleri- ka+ienieck- uczyni# odrzek *etlin) # wi'c
przyjechali+y z 1on- do *a+ie5ca. >a+ dowiedziawszy si' o
ter+inach$ kt.re was spotkay$ wy%rali+y si' %ez zwoki do
6hreptiowa. 6hwaa 7o)u$ +.j (ichale$ 1e si' wszystko szcz'liwie
zako5czyo. <echali+y w strapieniu wielki+ i w niepewnoci$
%o+y jeszcze nic nie wiedzieli$ czy tu na rado$ czy na s+utki
przyje1d1a+y. # Aa uciech'$ na uciech'M # wtr-ci pan 9a)o%a. #
<ak1e to si' staoN # pyta *etlin).
(ay rycerz i pan 9a)o%a pocz'li na wyprzodki opowiada$ a
*etlin) sucha$ oczy i r'ce do ).ry wznosi i 7asine +'stwo
podziwia. Aa)adawszy si' do syta$ j- +ay rycerz wypytywa
*etlin)a$ co si' z ni+ dziao$ a .w szcze).owie zdawa spraw'.
Po lu%ie +ieszkali na po)raniczu *urlandii. 7yo i+ ze so%- tak
do%rze$ 1e i w nie%ie nie +o)o %y lepiej. *etlin) %ior-c
*rzysi' wiedzia doskonale$ 1e "nadzie+sk- istot'" %ierze$ i te)o
zdania dotychczas nie z+ieni. Panu 9a)o%ie i Woodyjowskie+u
przypo+nia si' po ty+ wyra1eniu dawny *etlin)$ zawsze wyra1aj-cy
si' dwornie a ).rno # i pocz'li )o na nowo ciska$ a )dy ju1
ty+i uciska+i nasycili sw- przyjaB5 dostatecznie$ stary
szlachcic spyta/ # 9ali tej nadzie+skiej istocie nie przytra,i
si' jakowy zie+ski casus$ kt.ry no)a+i wierz)a i palce+ w )'%ie
z'%.w szukaN # 7.) na+ da synaM # odrzek *etlin) # a teraz
znowu...
# 9auwa1ye+ # przerwa 9a)o%a. # & tu u nas wszystko po
stare+uM >o rzekszy utkwi swoje zdrowe oko w +ay+ rycerzu$ .w
za pocz- raz po razu w-sika+i rusza. =alsz- roz+ow' przeci'o
wejcie *rzysi$ kt.ra ukazawszy si' we drzwiach$ rzeka # 7aka
prosi.
;uszyli zaraz wszyscy do alkierza i ta+ zacz'y si' nowe
powitania. 6aowa *etlin) r'ce 7asi$ a Woodyjowski zn.w
*rzysine$ zaraze+ za przypatrywali si' so%ie wszyscy ciekawie$
jak ludzie$ kt.rzy nie widzieli si' dawno. *etlin) nie z+ieni
si' prawie nic/ wosy +ia tylko kr.tko o%ci'te i to czynio )o
+odszy+? nato+iast *rzysia %ya z+ieniona$ przynaj+niej w owy+
czasie$ niepo+iernie. Aie %ya tak wiotka i wys+uka jak dawniej
i na twarzy %ya %ledsza$ przez co +eszek nad jej usta+i wydawa
si' cie+niejszy. 9ostay jej tylko dawne przeliczne oczy z
niez+iernie du)i+i rz'sa+i i dawna w o%liczu po)oda. &le rysy
jej$ nie)dy tak cudne$ straciy dawn- su%telno/ (o)o to %y
wprawdzie chwilowe tylko$ jednak1e Woodyjowski$ spo)l-daj-c na
ni- i por.wnuj-c j- ze sw- 7ak-$ +i+o woli +.wi so%ie/ # =la
7o)a M jak ja +o)e+ w tej si' kocha ta+$ )dzie o%ie %yy raze+N
Ldzie ja +iae+ oczyN Przeciwnie za 7aka wydawaa si'
*etlin)owi przeliczn-. 7o te1 %ya liczna ze swoj- pow-$
wichrowat- czupryn- nasuni't- na %rwi$ ze swoj- cer-$ kt.ra
straciwszy nieco ru+ie5c.w$ staa si' po choro%ie do listka
%iaej r.1y podo%na. >eraz jednak twarzyczka jej %ya
zaru+ieniona cokolwiek z radoci i delikatne jej chrapki
poruszay si' szy%ko. Wydawaa si' tak +oda$ 1e prawie
niedorosa$ i na pierwszy rzut oka +o1na %yo s-dzi$ 1e jest o
jakie dziesi' lat od *etlin)owej +odsza. &le jej pi'kno
podziaaa tylko w ten spos.% na czue)o *etlin)a$ 1e z jeszcze
wi'ksz- tkliwoci- pocz- +yle o 1onie$ %o czu si' wz)l'de+
niej winny+. 8%ie niewiasty wypowiedziay so%ie ju1 wszystko$ co
w tak kr.tki+ przeci-)u czasu +o1na %yo wypowiedzie$ wi'c teraz
caa ko+pania zasiadszy przy .1ku 7asi pocz'a wspo+ina dawne
czasy. &le ta roz+owa nie sza jako$ %yy %owie+ w tych
dawniejszych czasach r.1ne dra1liwe +aterie/ %yy kon,idencje
pana (ichaowe z *rzysi- i o%oj'tno +ae)o rycerza wz)l'de+
ukochanej teraz 7aki$ i r.1ne przyrzeczenia$ i r.1ne desperacje.
Po%yt w *etlin)owy+ dworku +ia dla wszystkich urok i wdzi'czn-
pozostawi po so%ie pa+i'$ ale +.wi o ty+ %yo niezr'cznie.
Wkr.tce te1 *etlin) rozpocz- z innej %eczki. # Aie wspo+inae+
jeszcze # rzek # i1e+y po drodze wst'powali do pa5stwa
Skrzetuskich$ kt.rzy nas przez dwie niedziele puci nie chcieli
i tak podej+owali$ 1e i w nie%ie nie +o)o%y na+ %y lepiej. #Aa
+iy 7.)M jak si' +aj- SkrzetuscyN # zawoa pan 9a)o%a. #>o i
je)ocie w do+u zastaliN # 9astali+y$ %o na czas od pana het+ana
z trze+a starszy+i syna+i przyjecha$ kt.rzy w ko+pucie su1-. #
Skrzetuskich nie widziae+ od czasu nasze)o wesela #rzek +ay
rycerz. # 7y on tu z chor-)wi- w =zikich Polach i synowie %yli
z ni+ raze+$ ale nie przy)odzio si' spotka. #8krutnie ta+
wszyscy t'skni- za je)o+oci- M # rzek *etlin) zwracaj-c si' do
pana 9a)o%y. # 7aM a ja za ni+i M # odpar stary szlachcic. #&le
to tak/ siedz' tu$ kuczy +i si' %ez nich? pojad' ta+$ %'dzie +i
si' kuczy %ez tej asicy... >akie to 1ycie ludzkie$ 1e nie w
jedno$ to w dru)ie ucho wiatr wieje... & naj)orzej sierocie$ %o
1e%y+ ja +ia co swe)o$ to %y+ cudze)o nie kocha. # Wapana %y
i rodzone dzieci wi'cej od nas nie +ioway # odrzeka 7asia.
2syszawszy to pan 9a)o%a uradowa si' %ardzo i porzuciwszy
t'skne +yli$ wpad zaraz w jowialny hu+or$ wi'c posapawszy
nieco$ odrzek/ # HaM )upi %ye+ wtedy u *etlin)a$ 1e+ oto i
*rzyk'$ i 7ak' wa+ swata$ a o so%ie nie po+ylaM <eszcze %y
czas... >u zwr.ci si' do niewiast/
# Przyznajcie si'$ 1e o%ie kochaycie si' we +nie i 1e ka1da
wolaa%y za +nie i ni1 za (ichaa al%o *etlin)a. # (a si'
rozu+ieM # zawoaa 7asia.
# Halszka Skrzetuska te1 %y +nie %ya w swoi+ czasie wolaa. HaM
Stao si'M >o +i dopiero niewiasta stateczna$ nie 1adna
powsino)a$ co >ataro+ z'%y wy%ijaM & zdrowa ta+ onaN # 9drowa$
jeno nieco strapiona$ %o i+ dw.ch rednich z Qukowa ze szk. do
wojska ucieko # odrzek *etlin) # sa+ Skrzetuski jeszcze rad$
1e to w wyrostkach taka ,antazja$ ale +atka$ zwyczajnie +atkaM #
Sia ta+ wszystkich dzieciN # spytaa z westchnienie+ 7aka. #
6hopc.w jest dwunastu$ a teraz pocz'a si' pe nado%na #odrzek
*etlin). Aa to pan 9a)o%a/
# Ha M szcze).lne %o)osawie5stwo %o1e nad ty+ do+e+ M Wszystko+
to pohodowa na wasny+ onie jako pelikan... (usz' redniako+
uszu nakr'ci$ %o jeli +ieli ucieka$ niech%y %yli tu do (ichaa
uciekli... 6zekajcie no$ to +usia drapn- (ichako z <akie+N
>akie ta+ te)o +rowie$ 1e sa+e+u ojcu i+iona si' +ieszay. &
wrony to na p. +ili naok. nie ujrzysz$ %o wszystko$ szel+y$ z
)uldynek wystrzelay. 7a$ %a M dru)iej takiej niewiasty ze wiec-
szukaM 6o jej$ %ywao$ powie+/ "HalszkaM %asayki +i dorastaj-$
trze%a +i nowej uciechyM" #to ni%y na +nie ,uknie$ a na ter+in
jestM jako%y kto zapisaM 4+ainujecie so%ie/ do te)o doszo$ 1e
jak kt.ra podwika w okolicy nie +o)a si' konsolacji doczeka$
to szat od Halszki po1yczaa # i po+a)ao$ jak +i 7.) +iyM...
Wszyscy zdziwili si' %ardzo$ tak 1e nastaa chwila +ilczenia #po
czy+ ozwa si' na)le )os +ae)o rycerza/ # 7aka M syszyszN #
(icha$ %'dziesz cichoN # odpowiedziaa 7asia.
Decz (icha nie chcia %y cicho$ %o +u r.1ne chytre +yli
przyszy do )owy$ zwaszcza za wydao +u si'$ 1e przy tej
sprawie +o1na %'dzie i dru)-$ r.wnie wa1n- zaatwi$ wi'c pocz-
+.wi$ ni%y tak so%ie$ od niechcenia$ jako o rzeczy w wiecie
najzwyczajniejszej/ # =ali%.)$ warto %y te1 Skrzetuskich
odwiedziM Ao$ je)o nie %'dzie$ %o on do het+ana ruszy$ ale ona
przecie +a rozu+ i Pana 7o)a kusi nie zwyka$ wi'c ostanie w
do+u. >u zwr.ci si' do *rzysi /
# 4dzie wiosna i aura %'dzie pi'kna. >eraz dla 7aki jeszcze za
wczenie$ ale p.Bniej nieco$ dali%.)$ +o1e %y+ si' nie przeciwi$
%o to przyjacielski o%owi-zek. Pan 9a)o%a %y was ta+ o%ie
odwi.z$ a na jesie5$ jak si' tu uspokoi$ to i ja %y+ za wa+i
ci-)n-... # & to jest arcyprzednia +ylM # zawoa pan 9a)o%a.
# <a i tak +usz' jecha$ %o+ ju1 ich niewdzi'cznoci- nakar+i.
HaM zapo+niae+$ 1e 1yj- na wiecie M a1 +i i wstyd M # 6o
wapani na toN # pyta Woodyjowski patrz-c pilnie w *rzysine
oczy. Decz ta najniespodzianiej odrzeka 1e zwyky+ so%ie
spokoje+ / # ;ada %y+$ ale nie +o1e to %y$ %o ja w *a+ie5cu przy
+'1u zostan' i 1adn- +iar- )o nie odst-pi'. # =la 7o)a$ co
sysz'M # zawoa Woodyjowski. # Wapani w ,ortecy zostaniesz$
kt.ra na pewno o%le)ana %'dzie i to przez nieprzyjaciela$ 1adnej
dyskrecji nie znaj-ce)o. Aie +.wi' jeszcze$ 1e%y z jaki+
polityczny+ nieprzyjaciele+ +iaa %y wojna$ ale tu przecie z
%ar%arzy5stwe+ sprawa. &za wapani wiesz$ co to zdo%yte +iastoN
co to turecki al%o tatarski jasyrN 2szo+ swoi+ nie wierz'M # &
wszelako nie +o1e inaczej %yM # odrzeka *rzysia.
# *etlin)M # zawoa w rozpaczy +ay rycerz # tak1e to dae si'
ju1 opanowaN # 6zowieku$ +iej 7o)a w sercu M # =eli%erowali+y
du)o # odrzek *etlin) # i na ty+ stan'o. # 4 syn nasz ju1 w
*a+ie5cu jest$ pod opiek- jednej +ojej powinowatej. 9ali to
*a+ieniec koniecznie +a %y zdo%ytyN
>u *rzysia podniosa swe po)odne Brenice do ).ry.
# 7.) i od >urka +ocniejszy$ u,noci naszej nie zawiedzieM & 1e+
przysi')a +'1owi$ i1 )o do +ierci nie opuszcz'$ przeto +oje
+iejsce przy ni+. (ay rycerz z+iesza si' okropnie$ %o wanie
z)oa cze)o inne)o od *rzysi oczekiwa. 7asia za$ kt.ra od
sa+e)o pocz-tku roz+owy spostrze)szy zaraz$ dok-d Woodyjowski
zd-1a$ u+iechaa si' chytrze$ teraz utkwia w nie)o %ystre swe
oczka i rzeka / # (ichale$ syszyszN
# 7akaM %'dziesz cichoM # zawoa w najwy1szej kon,uzji +ay
rycerz. >o rzekszy pocz- rzuca desperackie spojrzenia na pana
9a)o%'$ jak%y oczekuj-c od nie)o ratunku$ lecz .w zdrajca
powsta na)le i rzek/ # >rze%a te1 o jakowy+ posiku po+yle$
%o nie sa+y+ sowe+ czowiek 1yje. 4 wyszed z alkierza. Pan
(icha po)na wkr.tce za ni+ i zast-pi +u dro)'.
# Ao i co terazN # spyta 9a)o%a.
# Ao i coN
# & niech t' *etlin)ow- kule %ij-. =la 7o)a M jak nie +a )in-
ta ;zeczpospolita$ kiedy %iao)owy w niej rz-dz-N... # Aic1e
wapan nie wy+yliszN
# <ak ty si' 1ony %oisz$ co ja ci na to wy+yl'N *a1 si' kowalowi
podku# ot$ coM
*etlin)owie za%awili okoo trzech ty)odni. Po upywie te)o czasu
7asia pr.%owaa powsta z .1ka$ ale pokazao si'$ i1 jeszcze nie
+o1e utrzy+a si' na no)ach. 9drowie wracao jej wczeniej od si
# i +edyk rozkaza jej le1e$ p.ki cakie+ czerstwo nie wr.ci.
& ty+czase+ uczynia si' wiosna. Aaprz.d wsta od strony =zikich
P.l i 6zarne)o (orza du1y a ciepy wiatr$ porozrywa i poszarpa
opon' ch+ur jak%y zetla- ze staroci szat'$ a pote+ pocz- owe
ch+ury z)ania i roz)ania po nie%ie$ r.wnie jak pies owczarski
z)ania i roz)ania stada owiec. 6h+ury$ uciekaj-c przed ni+$
zleway cz'sto zie+i' d1d1e+ o%,ity+ o )ru%ych jak ja)ody
kroplach. ;oztopione resztki nie)u i lodu utworzyy na r.wny+
stepie jeziora? z wiszar.w pocz'y spywa wst-1eczki wody$ w
jarach na dnie wez%ray stru+ienie$ a wszystko to leciao z
szu+e+$ )ware+ i haase+ do =niestru$ tak wanie$ jak dzieci
lec- radonie do +atki. W przerwach +i'dzy ch+ura+i przewiecao
co chwila so5ce$ jasne i od+odzone$ a jakie +okre$ jak )dy%y
w tej powszechnej topieli wyk-pane. Pote+ jasnozielone BdB%a
trawy pocz'y si' wychyla z roz+i'kej zie+i? cienkie )a-zki
drzew i krz.w na%rz+iay o%,ity+ p-kowie+. So5ce do)rzewao
coraz +ocniej? na nie%ie pojawiy si' stada ptactwa? wi'c klucze
1urawi$ dzikich )'si$ %ocian.w$ za czy+ wiatr pocz- przywiewa
ch+ury jask.ek? zarzechotay 1a%y wielki+ ch.re+ w u)rzanej
wodzie? rozpiewa# o si' a1 do zapa+i'tania dro%ne$ szare
ptastwo # i przez %ory$ przez lasy$ przez stepy i jary poszed
jeden wielki roz)os$ jako%y cae przyrodzenie krzyczao w
radoci i uniesieniu/ # Wiosna M u#ha M wiosna M
Decz dla tych nieszcz'snych krain wiosna przynosia 1ao%'$ nie
rado# i +ier$ nie 1ycie. W kilka dni po wyjeBdzie *etlin).w
+ay rycerz ode%ra nast'puj-c- wiado+o od pana
(yliszewskie)o/ "Aa %oniu kuczunkauryjski+ coraz wi'kszy wojska
con)ressus Sutan posa znaczne su+y do *ry+u. 6han w
pi'dziesi-t tysi'cy ordy idzie w po+oc =orosze5ce. Aawaa$ jak
tylko wody o%eschn-$ ruszy szlakie+ 6zarny+ i *ucz+e5ski+/ Aiech
7.) z+iuje si' nad ;zecz-pospolit-M" Woodyjowski posa
natych+iast pachoka swe)o Pi'tk' z t- wiado+oci- do het+ana.
Sa+ jednak nie spieszy si' z 6hreptiowa. Aaprz.d$ jako 1onierz$
nie +.) owej stanicy %ez rozkazu het+a5skie)o opuszcza$ po
wt.re$ z%yt wiele lat sp'dzi na "procederze" z >atary$ a%y nie
+ia wiedzie$ 1e cza+%uy tak pr'dko nie rusz-. <eszcze1 wody
nie opady$ jeszcze trawy nie wyrosy dostatecznie$ jeszcze i
*ozacy na zi+ownikach stali. >urk.w spodziewa si' +ay rycerz
chy%a dopiero late+$ %o chocia1 z%ierali si' ju1 pod
&drianopole+$ ale tak ol%rzy+i ta%or$ takie tu+y wojsk$ su)
o%ozowych$ ci'1ar.w$ koni$ wiel%-d.w i %awo.w +o)y si' posuwa
%ardzo wolno. *o+unika tatarskie)o nale1ao wy)l-da wczeniej$
%o w ko5cu kwietnia lu% na pocz-tku +aja. Wprawdzie przed ).wny+
siehenie+$ licz-cy+ dziesi-tki tysi'cy wojownik.w$ spaday zawsze
na kraj luBne cza+%uliki i +niej$ wi'cej liczne watahy$ jak
pojedyncze krople d1d1u spadaj- przed waln- ulew-. &le tych nie
%a si' +ay ryce'z$ nawet wy%orowy ko+unik tatarski nie %y w
stanie dotrzy+a w otwarty+ polu jeBdzie ;zeczypospolitej$ a c.1
dopiero takie kupy$ kt.re na sa+- wie o z%li1aniu si' wojsk
rozpraszay si' jak kurzawa przed wichre+. W ka1dy+ razie %yo
czasu do$ a )dy%y )o nawet nieco z%rako$ nie %y%y pan
Woodyjowski %ardzo od te)o$ a%y otrze si' o jakowe cza+%uy w
spos.% r.wnie dla nich dotkliwy$ jak pa+i'tny. 7y to 1onierz
z krwi i koci$ 1onierz z zawodu$ wi'c %lisko wojny %udzia
w ni+ ).d na krew nieprzyjacielsk-$ a jednoczenie wracaa +u
spok.j. Pan 9a)o%a$ jakkolwiek z wielki+i nie%ezpiecze5stwy
przez du)ie 1ycie niez+iernie ju1 otrzaskany$ +niej jednak %y
spokojny. W na)ych razach u+ia on znaleB odwa)'? wyro%i j-
wreszcie w so%ie przez du)-$ cho cz'sto +i+owoln- praktyk'?
znacznych w 1yciu przewa) dokona$ zawsze jednak pierwsza wie
o wojennej )rozie czynia na ni+ wielkie wra1enie. Decz )dy +ay
rycerz wyo1y +u sw.j spos.% widzenia$ na%ra i on lepszej
otuchy$ a nawet pocz- wyzywa cay Wsch.d i od)ra1a si' na
nie)o. # Ldy chrzecija5skie nacje ze so%- wojuj- # +.wi # i Pan
<ezus s+utny$ i wszyscy wi'ci si' w )ow' skro%i-$ %o tak zwykle
%ywa$ 1e )dy ,raso%liwy pan$ ,raso%liwa i czeladB? ale kto >urka
%ije$ nie +o1e +ilszej rzeczy nie%u uczyni. Syszae+ to od
pewnej duchownej persony$ 1e wi'ci to po prostu +doci na widok
onych psu%rat.w dostaj-$ przez co nie%ieskie jado i napitki nie
id- i+ na po1ytek i nawet wiekuista szcz'liwo si' psowa. #
Pewnie tak +usi %y # odrzek +ay rycerz. # >ylko 1e pot')a
turecka niez+ierna$ a nasze wojsko w przy)ar +o1na %y z+ieci.
# Przecie caej ;zeczypospolitej nie zwojuj-. (ao to +ia pot')i
6arolus LustaKus/ pod te czasy %yy wojny i z Septentriona+i$ i
z *ozaki$ i z ;akoczy+$ i z elektore+$ a dzi )dzie oniN
<eszcze+y do ich do+owych pieleszy o)ie5 a +iecz ponieli... #
Prawda jest. Personaliter nie %a%y+ ja si' tej wojny$ zwaszcza
1e$ jako +.wie+$ +usz' cze)o znaczne)o dokaza$ a%y si' Panu
<ezusowi i Aajwi'tszej Pannie za +iosierdzie nad 7ak-
wypaci. =aj 7.) jeno sposo%noM... &le o te zie+ie +i chodzi$
kt.re wraz z *a+ie5ce+ snadnie w r'ce po)a5skie przej$ cho%y
na czas$ +o)-. Wyi+a)inuj so%ie wapan$ co to %'dzie za
poha5%ienie kocio.w Pa5skich i ucisk ludu chrzecija5skie)oM #
<eno +i o kozactwie nie )adajM Szel+yM >o przeciw +atce r'ce
podnosili$ niech1e ich spotka to$ cze)o sa+i chcieli.
Aajwa1niejsza rzecz$ 1e%y *a+ieniec si' oparM 6o +ylisz$
(ichale$ oprze si'N # (yl'$ 1e pan )enera podolski nie opatrzy
)o nale1ycie$ a +ieszczanie$ u%ezpieczeni poo1enie+$ nie
uczynili te1 te)o$ co powinni. *etlin) +.wi$ 1e przyszy ta+
re)i+enty ksi'dza %iskupa >rze%ickie)o$ %ardzo +oderowne. =la
7o)aM oparli+y si' pod 9%ara1e+ tylko za lichy+ wae+ r.wnie
wielkiej prze+ocy$ powinni+y si' oprze i teraz$ %o to orowe
)niazdo ten *a+ieniec... # HaM orowe )niazdo$ ale nie wiado+o$
czy si' orze w ni+ znajdzie$ jako %y Winiowiecki$ czy jeno
wronaN 9naszli pana )eneraa podolskie)oN # (o1ny pan i do%ry
1onierz$ ale trocha nied%ay.
# Wie+$ zna+. Aieraze+ +u to wyrzuca. Panowie Potoccy chcieli
swe)o czasu$ 1e%y+ z ni+ za )ranic' dla je)o edukacji jecha$
1e%y to pi'knych +anier przy +nie na%ra. &le ja powiedziae+ /
"Aie pojad' wanie dla je)o nied%aoci$ %o on u 1adne)o %uta
dw.ch uszu nie +a i w +oich %y si' po dworach prezentowa$ a
sa,ian dro)i." Pote+ przy (arii Dudowice po ,rancusku chodzi$
ale ci-)le )o po5czochy opaday i )oy+i ydka+i wieci. Aie
doronie on i do pasa Winiowieckie+uM # Qyczkowie ka+ienieccy
tak1e wielce si' o%l'1enia %oj-$ %o w czasie o%l'1enia handel
stoi. Woleli%y oni i do >urk.w nale1e$ %yle sklep.w nie za+yka.
# Szel+yM # rzek 9a)o%a.
4 o%aj z +ay+ rycerze+ zakopotali si' srodze przyszy+ lose+
*a+ie5ca? chodzio i+ prywatnie i o 7asi'$ kt.ra w razie poddania
twierdzy +usiaa%y los wszystkich +ieszka5c.w podzieli. Decz po
chwili pan 9a)o%a uderzy si' w czoo. # =la 7o)aM # rzek #
cze)o +y si' ,rasuje+N & po co na+ do te)o parszywe)o *a+ie5ca
chodzi i w ni+ si' za+ykaN Aie lepiej ci to przy het+anie
zosta i w polu przeciw nieprzyjacielowi czyniN & w taki+ razie
7aka przecie si' do chor-)wi nie zaci-)nie i +usi )dzie
odjecha$ ale nie do *a+ie5ca$ jeno )dzie daleko$ chocia1%y do
Skrzetuskich. (ichaleM 7.) patrzy w +oje serce i widzi$ jak- +a+
przeciw po)ano+ 1-dz'$ ale ju1 dla cie%ie i dla 7aki to uczyni'$
1e j- odwioz'. # =zi'kuj' wapanu # odrzek +ay rycerz. # <u1ci$
1e%y+ ja nie +ia %y w *a+ie5cu$ nie napieraa%y si' ta+ i
7aka$ ale co zro%i$ jak rozkaz od het+ana przyjdzieN # 6o
zro%i$ jak rozka1 przyjdzieN... 7odaj kaduk porwa wszystkie
rozkazyM... 6o zro%i... 6zekajM poczyna+ +yle %ystrze. 8to
trze%U rozkaz uprzedziM # <ak1e to N
# Aapisz zaraz do pana So%ieskie)o$ ni%y o nowinach +u donosz-c$
a w ko5cu powiedz$ 1e cora+ %liskiej wojny chcia%y z +ioci$
jak- dla nie)o +asz$ przy je)o oso%ie zostawa i w polu czyni.
Aa rany %oskieM >o jest arcyprzednia +ylM 7o naprz.d i to jest
niepodo%ne$ 1e%y takie)o za)o5czyka$ jak ty jeste$ za +ure+
za+ykano$ za+iast )o w polu za1ywa$ a po wt.re$ za list takowy
het+an jeszcze %ardziej ci' pokocha i zechce przy so%ie +ie.
7'dzie on tak1e potrze%owa wiernych 1onierzy... Suchaj tylko
/ jeli si' *a+ieniec o%roni$ to sawa na pana )eneraa
podolskie)o spadnie$ a cze)o w polu doka1esz$ to na chwa'
het+a5sk- p.jdzie. Aie %.j si'M het+an ci' )eneraowi nie
oddaM... Pr'dzej %y ka1de)o inne)o odda$ ale cie%ie ni +nie nie
oddaM... Pisz listM Przypo+nij si' +uM HaM wart +.j dowcip
jeszcze cze)o lepsze)o$ ni1 1e%y )o kury na +ieciach dzio%ayM
(ichale$ napij+y si' przy tej okazji # al%o coM Pisz listM
Woodyjowski uradowa si' istotnie %ardzo? uciska pana 9a)o%'
i po+ylawszy chwil' rzek/ # 4 ani Pana 7o)a$ ani ojczyzny$ ani
het+ana przy ty+ nie oszuka+$ %o pewnie 1e w polu sia %'d' +.)
dokaza. =zi'kuj' waci z sercaM >ak i ja +yl'$ 1e het+an zechce
+nie +ie pod r'k-$ zwaszcza po licie/ &le 1e%y i *a+ie5ca nie
zaniecha$ wiesz wapan$ co uczyni'N 8to przy)ar piechoty swoi+
su+pte+ wy+oderuj' i *a+ie5cowi pol'. 9araz do het+ana i o ty+
napisz'. # <eszcze lepiejM &le. (icha$ sk-d1e ludzi weB+ieszN #
(a+ w piwnicach ze czterdzieci z%.j.w i lewens.w$ tych wez+'.
7aka 01e to$ ile razy kazae+ ko)o powiesi$ zawsze +nie
+olestowaa$ %y+ )o darowa zdrowie+3 nieraz +i ju1 radzia$
1e%y+ ze z%.j.w 1onierzy uczyni. Aie chciae+$ %o trze%a %yo
przykadu. &le teraz wojna na karku i wszystko +o1na. 6hopy to
okrutne$ kt.rzy ju1 proch w-chali. ;oz)osz' przy ty+$ 1e kto
do%rowolnie do re)i+entu z jar.w al%o z odoj.w si' stawi$ te+u
%'d- dawne z%.jeckie uczynki darowane. 9%ierze si' ze sto ludzi.
7aka te1 %'dzie kontenta. Wielki ci'1ar wapan zdj-e +i z
sercaM... 4 te)o sa+e)o dnia +ay rycerz wyprawi nowe)o posa5ca
do het+ana$ z%.jo+ za o)osi ask' i darowanie 1ycia$ jeli do
piechoty si' zaci-)n-. 6i przystali radonie i o%iecali innych
poci-)n-. 7asia uradowaa si' niez+iernie. Sprowadzono krawc.w
z 2szycy$ z *a+ie5ca$ i sk-d %yo +o1na$ dla szycia %arwy. =awni
z%.je +usztrowali si' co dzie5 na chreptiowski+ +ajdanie$ pan
Woodyjowski za radowa si' w sercu na +yl$ 1e sa+ w polu
przeciw nieprzyjacielowi %'dzie czyni$ 1ony na nie%ezpiecze5stwa
o%l'1enia nie narazi$ a przecie *a+ie5cowi i ojczyBnie znaczn-
przysu)' odda. 4 owe ro%oty trway ju1 przez kilka ty)odni$ )dy
pewne)o wieczora wr.ci posaniec z liste+ od pana het+ana
So%ieskie)o. Het+an pisa$ co nast'puje/ "(.j kochany i wielce
+i +iy WoodyjowskiM Ee +i tak pilno wszystkie nowiny
przysyasz$ za to i ja wdzi'cznoci dochowa+$ i ojczyzna
wdzi'czna ci %y powinna. Wojna pewna. (a+ i sk-din-d wieci$ 1e
na *uczunkaurach stoi ju1 pot')a okrutna? z ord- %'dzie na
trzysta tysi'cy. 8rdy rusz- lada chwila. 8 nic tak sutanowi nie
chodzi jako o *a+ieniec. 9drajcy Dipkowie wszystkie dro)i >urko+
poka1- i o *a+ie5cu ich naucz-. (a+ nadziej'$ 1e owe)o 1+ij'
>uhaj#%ejowicza 7.) wyda w twoje r'ce al%o Aowowiejskie)o$ nad
kt.re)o krzywd- szczerze %olej'. ]uod attinet te)o$ a%y ty przy
+nie %y. 7.) widzi$ jako%y+ rad$ ale nie +o1e to %y. Pan
jenera podolski r.1n- +i wprawdzie po elekcji 1yczliwo
okazKwa$ ja za najlepsze)o 1onierza chc' +u posa$ %o +i o
ow- opok' ka+ienieck- jako o Brenic' oka chodzi. 7'dzie ta+ sia
ludzi$ kt.rzy raz al%o dwa razy w 1yciu wojny zaznali$ ale tak$
jako%y kto oso%liwsz- potraw' nie)dy jad$ kt.r- pote+ cae
1ycie wspo+ina? czowieka za$ kt.ry %y jej jako chle%a
powszednie)o za1ywa i dowiadczon- rad- +.) posu1y # z%raknie
al%o jeli tacy %'d-$ to %ez nale1ytej powa)i. Przeto ja cie%ie
ta+ posya+$ %o *etlin) do%ry 1onierz$ ale +niej znany$ na
cie%ie za ta+tejsze o%ywatelstwo %'dzie +iao oczy o%r.cone i
tak +yl'$ 1e chocia1 ko+enda ostanie przy ki+ inny+$ jednako co
powiesz$ te)o ch'tnie posuchaj-. Aie%ezpieczna to +o1e %y ta
su1%a w *a+ie5cu$ wszelako +y ju1 do te)o przywykli$ 1e na owy+
deszczu +oknie+$ przed kt.ry+ si' inni chowaj-. Aa+ do na)rody
w sawie i wdzi'cznej pa+i'ci$ ale ).wna rzecz ojczyzna$ do
kt.rej ratowania ekscytowa ci' nie potrze%uj'." Dist ten$
czytany w )ronie o,icer.w$ wielkie uczyni wra1enie$ %o wszyscy
oni woleli%y su1y w polu niBli w twierdzy. Woodyjowski schyli
)ow'. # 6o +ylisz$ (ichaleN # spyta 9a)o%a.
Yw za podni.s twarz$ ju1 uspokojon-$ i odrzek r.wnie spokojny+
)ose+$ jak%y 1adne)o zawodu w nadziejach nie dozna/ # P.jdzie+
do *a+ie5ca... 6o +a+ +yleN
4 +o)o si' zdawa$ 1e nic inne)o ni)dy nie postao +u w )owie.
Po chwili jednk ruszy w-sika+i i rzek/
# HejM towarzysze +ili$ p.jdzie+ do *a+ie5ca$ ale )o nie da+y$
chy%a 1e sa+i pole)nie+M # 6hy%a 1e pole)nie+M # powt.rzyli
o,icerowie. # ;az czeku +ier. Pan 9a)o%a +ilcza czas jaki$
wodz-c oczy+a po o%ecnych i widz-c$ 1e wszyscy czekaj- na to$ co
chce powiedzie$ na)le odsapn- i rzek/ # 4d' z wa+i. Aiech
dia%e porwieM
9a )dy zie+ia o%escha i po%ujniay trawy$ ruszy chan wasn-
oso%- w pi'dziesi-t tysi'cy ordy kry+skiej i astracha5skiej na
po+oc =oroszowi i z%untowany+ *ozako+. 4 sa+ chan$ i je)o krewni
sutankowie$ i wszyscy znaczniejsi +urzowie$ i %ejowie +ieli na
so%ie ka,tany w podarunku od padyszacha przysane i szli na
;zeczpospolit- nie tak ju1$ jako chodzili zwykle po up i jasyr$
ale na wojn' wi't-$ na k'si+ i pohy%el Dechistanowi i
chrzecija5stwu. =ru)a$ jeszcze wi'ksza %urza z%ieraa si' pod
&drianopole+$ a przeciw tej powodzi sterczaa jedna ka+ieniecka
opoka$ zreszt-$ ;zeczpospolita le1aa jak step otwarty al%o jak
czowiek chory$ nie+ocen nie tylko si' %roni$ ale i powsta na
no)i. Wyczerpay j- poprzednie$ chocia1 przy ko5cu zwyci'skie$
wojny szwedzkie$ pruskie$ +oskiewskie$ kozackie$ w')ierskie?
wyczerpay kon,ederacje wojskowe i %unty przekl'tej pa+i'ci
Du%o+irskie)o$ a teraz do reszty osa%iy j- do+owe rozterki$
niedo'stwo kr.lewskie$ niez)ody +o1nych$ zalepienie %ez+ylnej
szlachty i )roza do+owej wojny. Pr.1no wielki So%ieski ostrze)a
przed zatracenie+$ nikt w wojn' wierzy nie chcia? zaniechano
rodk.w o%rony$ wi'c skar% nie +ia pieni'dzy$ het+an wojsk.
Pot'dze$ kt.rej %y przy+ierze wszystkich chrzecija5skich lud.w
zaledwie sprosta +o)o$ zdolen %y het+an przeciwstawi ledwie
kilka tysi'cy ludzi. >y+czase+ na Wschodzie$ )dzie wszystko
stawao si' wol- padyszacha$ a ludy %yy jako +iecz w r'ku
jedne)o czowieka$ dziao si' z)oa inaczej. 9 chwil- )dy tylko
rozwini'to wielk- chor-)iew proroka i rozwieszono %u5czuki na
serajowej %ra+ie i wie1y seraskieratu$ a ule+owie pocz'li )osi
wojn' wi't-$ poruszyo si' p. &zji i caa p.noc &,ryki. Sa+
padyszach stan- o wionie na kuczunkauryjski+ %oniu i j-
z)ro+adza niewidzialn- od dawna w wiecie pot')'. Sto tysi'cy
spah.w i janczar.w$ wy%oru tureckie)o wojska$ stan'o przy je)o
wi'tej oso%ie$ a pote+ zacz'y ci-)a wojska ze wszystkich
najdalszych kraj.w i posiadoci. *t.rzy za+ieszkiwali Curop'$
ci stan'li najwczeniej. Przyszy zast'py konnych %e).w
%oniackich$ %arw- do zorzy$ ,uri- do %yskawicy podo%nych?
przyszli dzicy wojownicy al%a5scy$ hand1ara+i piechot- walcz-cy?
przyszy watahy poturcze5c.w ser%skich? nadci-)n- lud$ kt.ry nad
%rze)a+i =unaju za+ieszkiwa i ni1ej$ z tej i ta+tej strony
7akan.w$ i jeszcze ni1ej$ a1 do ).r )reckich. *a1dy %asza wi.d
ar+i' ca-$ kt.ra sa+a jedna zdolna %y %ya zala %ez%ronn-
;zeczpospolit-. Przyszli Woochowie i (ulta5czycy$ stan'li w sile
>atarzy do%rudzcy i %iao)rodzcy? stan'o kilka tysi'cy Dipk.w
i 6zere+is.w$ kt.ry+ straszny &zja >uhaj#%ejowicz przewodzi$ a
kt.rzy przewodnika+i po nieszcz'snej do%rze so%ie znanej krainie
%y +ieli. Pote+ za j'o pyn- pospolite ruszenie z &zji.
7aszowie Siwasu$ 7russy$ &lepu$ =a+aszku$ 7a)dadu pr.cz
re)ularnych wojsk przyprowadzili ze so%- tu+y or'1ne pocz-wszy
od dzikich ).rali z cedre+ okrytych ).r &zji (niejszej$
sko5czywszy na s+a)ych +ieszka5cach po%rze1y Cu,ratu i >y)ru.
Stan'li na wezwanie kali,a i &ra%owie$ kt.rych %urnusy pokryy
jako%y nie)ie+ kuczunkauryjskie %onie? %yli +i'dzy ni+i i
koczownicy z pusty5 piaszczystych$ i +ieszka5cy +iast od (edyny
do (ekki. Aie zostaa w do+owych pieleszach i hodownicza e)ipska
pot')a. *t.rzy w rojny+ *airze siedzieli$ kt.rzy co wieczora
patrzyli w pon-ce zorz- pira+idy$ kt.rzy %-dzili po te%a5skich
ruinach$ kt.rzy +ieszkali w owych +rocznych krajach$ sk-d wi'ty
Ail wypywa$ kt.ry+ so5ce spalio na kolor sadzy sk.r'# ci
wszyscy tkwili teraz or'1nie na adrianopolskiej )rudzi$ +odl-c
si' co wieczora o zwyci'stwo dla 4sla+u$ o za)ad' dla krainy$
co sa+a jedna zasaniaa od wiek.w przed wyznawca+i proroka
reszt' wiata. 7yy krocie z%rojne)o ludu$ setki tysi'cy koni
r1ay na %oniu$ setki tysi'cy %awo.w$ owiec i wiel%-d.w pasy
si' o%ok stad ko5skich. (o1na %yo +nie+a$ 1e z rozkazu %o1e)o
anio wyp'dzi ludy z &zji jak nie)dy &da+a z raju$ i kaza i+
i w strony$ w kt.rych so5ce %ledsze i step nie)ie+ si' zi+-
pokrywa. Wi'c szli$ wraz ze stada+i$ +rowie+ nieprze%rany+$
%iali$ cie+ni i czarni wojownicy. 4le1 ta+ %yo sycha j'zyk.w$
ile stroj.w od+iennych %yszczao w wiosenny+ so5cu M Aarody
dziwiy si' na rodo+ ? o%ce %yy jedny+ dru)ich o%yczaje$
nieznana %ro5$ od+ienne wojowania sposo%y i tylko wiara -czya
te w'drowne pokolenia$ tylko )dy +uezini pocz'li wzywa na
+odlitw'$ w.wczas te r.1noj'zyczne zast'py zwracay si' twarz-
ku wschodowi$ jedny+ )ose+ wzywaj-c &llacha. Sa+ej su1%y przy
suta5ski+ dworze %yo wi'cej ni1 wszystkich wojsk w
;zeczypospolitej. 9a wojskie+ i z%r.jn- ochotnicz- hass- ci-)n'y
tu+y %azarnik.w przedaj-cych towar wszelaki? wozy ich wraz z
wojskowy+i pyn'y rzek-. =w.ch tr.j%u5czucznych %asz.w na czele
dw.ch wojsk nie +iao innej ro%oty$ jeno dostarcza spy1y tej
+ie ludzkiej # i %ya wszystkie)o o%,ito. San)ryta5ski sand1ak
czuwa nad cay+ ol%rzy+i+ ta%ore+ proch.w. 9 wojskie+ szo
dwiecie dzia$ z tych dziesi' "%urz-cych"$ tak wielkich$ jakich
1aden kr.l chrzecija5ski nie posiada. 7e)ler%ejowie azjatyccy
stali na prawy+ skrzydle$ europejscy za na lewy+. Aa+ioty
zaj+oway tak wielk- przestrze5$ 1e wo%ec nich &drianopol wydawa
si' niez%yt wielki+ )rode+. Sa+e suta5skie$ lni-ce od purpury$
jedwa%nych sznur.w$ atas.w i zotych ha,t.w$ stanowiy jak%y
oso%ne +iasto. Wr.d nich +rowiy si' z%rojne stra1e$ czarni
rzeza5cy z &%isynii$ w ka,tanach 1.tych i nie%ieskich? ol%rzy+i
ha+alowie z kurdyjskich ple+ion$ przeznaczeni do noszenia
ci'1ar.w? +ode pachol'ta z pokole5 2z%ek.w$ o twarzach nad +iar'
pi'knych$ poprzysanianych jedwa%ny+i ,r'dzla+i i +n.stwo innej
su1%y$ pstrej i %arwnej jako kwiaty stepowe$ to +asztalerskiej$
to stoowej$ to do noszenia la+p$ to wreszcie do posu)i
wa1niejszy+ dworzano+ oddanej. Aa o%szerny+ +ajdanie naok.
suta5skie)o dworu$ kt.ry przepyche+ i rozkosz- raj o%iecany
wierny+ przypo+ina$ stay nie tak okazae$ ale kr.lewski+ r.wne
dwory wezyra$ ule+.w i anatolskie)o %aszy$ +ode)o kaj+akana *ara
(usta,y$ na kt.re)o i suta5skie$ i wszystkie w cay+ o%ozie oczy
zwr.cone %yy$ jako na przysze "so5ce wojny". Przed na+iota+i
padyszacha wida %yo wietne stra1e "polachskiej" piechoty
przy%ranej w zawoje tak wysokie$ 1e ludzie nosz-cy je wydawali
si' ol%rzy+a+i. 9%rojna ona %ya w dziryty osadzone na du)ich
ratyszczach i kr.tkie$ krzywe +iecze. P.cienne jej schroniska
dotykay do schronisk suta5skich rze+ielnik.w. =alej szed o%.z
straszliwych janczar.w z%rojnych w +uszkiety i w.cznie$ j-dro
pot')i tureckiej stanowi-cych. Ai cesarz nie+iecki$ ni kr.l
,rancuski nie +.) si' pochlu%i piechot- r.wn- tej w licz%ie i
%ojowej sprawnoci. W wojnach z ;zecz-pospolit- +i'kszy w o).le
lud suta5ski nie +.) si' +ierzy w r.wnej sile z ko+putowy+i
wojska+i # i czase+ tylko niez+iern- przewa)- licze%n-
przy)niata je i zwyci'1a. Decz janczarowie nawet re)ularny+
chor-)wio+ jazdy o+ielali si' stawia czoo. 7udzili oni
postrach w cay+ chrzecija5ski+ wiecie$ a nawet w sa+y+
6aro)rodzie. 6z'stokro i sa+ sutan dr1a przed ty+i
pretoriana+i$ a ).wny a)a tych "%arank.w" %ywa jedny+ z
najwy1szych dy)nitarzy w dywanie. 9a janczara+i stali spahowie$
za ni+i re)ularne wojska %asz.w$ a dalej pospolitacka hassa. 6ay
ten o%.z od kilku +iesi'cy sta ju1 pod *onstantynopole+$
czekaj-c$ a1 si' pot')a uzupeni przy%ywaj-cy+i z najdalszych
stron tureckie)o wadztwa zast'pa+i i a1 so5ce wiosenne$
wyssawszy wil)o z zie+i$ uatwi poch.d do "Dechistanu". So5ce
za$ jako%y tak1e woli sutana podle)e$ wiecio po)odnie. 8d
pocz-tku kwietnia do +aja zaledwie kilka razy d1d1e ciepe
zrosiy kuczun# kauryjskie %onie$ zreszt- nad na+iota+i sutana
zwiesza si' %'kitny %o1y na+iot %ez ch+urki. 7laski dzienne
)ray na %iaych p.tnach$ na %o+%iastych zawojach$ na
r.1no%arwnych ke,ijach$ na ostrzach he+.w$ chor-)wi i dziryt.w$
zatapiaj-c wszystko # i o%.z$ i na+ioty$ i ludzi$ i stada# w
+orzu jasne)o wiata. Wieczore+ na po)odny+ nie%ie poyskiwa
nie przesoni'ty tu+ane+ sierp ksi'1yca i patronowa cicho ty+
tysi-co+$ kt.re pod je)o znakie+ ci-)n'y na zdo%ywanie zie+
coraz nowych? pote+ wy%ija si' coraz wy1ej na nie%o i %lad przy
unie o)nisk. Decz )dy one roz%ysy na caej tej niez+iernej
przestrzeni$ )dy piesi &ra%owie z =a+aszku i &lepu$ zwani +iane+
+assaa#dziar.w$ pozapalali zielone$ czerwone$ 1.te i %'kitne
la+py wedle suta5skich i wezyrskich na+iot.w$ zdawa si' +o)o$
1e to sz+at nie%a upad na zie+i' i 1e to )wiazdy tak si' +ieni-
i +i)oc- na %oniu. Wzorowy ad i posuch panoway wr.d tych
zast'p.w. 7aszowie )i'li si'$ jak trzcina pod wichre+$ przed wol-
suta5sk-$ przed ni+i )i'o si' wojsko. Aie z%rako spy1y dla
ludzi i stad. Wszystkie)o dostarczano nad +iar'$ wszystkie)o w
por'. We wzorowy+ r.wnie1 porz-dku przechodziy )odziny wicze5
wojennych$ )odziny posiku i +odlitwy. W chwilach )dy +uezini
pocz'li wzywa z po%udowanych napr'dce drewnianych wie1yczek na
+odlitw'$ cae wojsko o%racao si' twarz- ku wschodowi$ ka1dy
rozciea przed so%- sk.r' lu% dywanik i cae wojsko padao jak
jeden czowiek na kolana. Aa widok za owe)o adu i owych kar%.w
rosy serca w tu+ach i dusze napeniay si' pewn- nadziej-
zwyci'stwa. Sutan$ przy%ywszy do o%ozu pod koniec kwietnia$ nie
od razu w poch.d wyruszy. 6zeka przeszo +iesi-c$ 1e%y wody
o%eschy? ty+czase+ wojsko wiczy$ do o%ozowe)o 1ycia je
wezwyczaja$ rz-dzi$ pos.w przyj+owa i roki pod purpurowy+
%aldachi+e+ odprawia. 6udna jak sen pierwsza +a1onka$ *asseka$
towarzyszya +u na wypraw'$ a z ni- szed r.wnie1 do rajskie)o
snu podo%ny dw.r. 9ocony w.z wi.z pani- pod na+iote+ z
purpurowe)o ty,tyku$ za ni+ szy inne wozy i %iae syryjskie
wiel%-dy$ tak1e purpur- kryte$ juki nios-ce. Hurysy i %ajadery
pieway jej pieni przez dro)'. Sodkie tony cichych
instru+ent.w odzyway si' natych+iast$ )dy z+'czona dro)-$
przy+ykaa jedwa%iste zasony swych oczu # i koysay j- do snu.
W czasie znoju dzienne)o powieway nad ni- wachlarze z pi.r
strusich i pawich? wschodnie %ezcenne wonie pon'y w indyjskich
czarach przed jej na+iota+i. >owarzyszyy jej wszystkie skar%y$
cuda i %o)actwa$ na jakie tylko Wsch.d i pot')a suta5ska zdo%y
si' +o)y. Hurysy$ %ajadery$ czarni rzeza5ce$ su1e%ne$ do
anio.w podo%ne pachol'ta$ syryjskie wiel%-dy$ konie z pusty5
&ra%ii$ sowe+$ cay orszak poyskiwa od %isior.w$ la+$
zoto)owi.w$ lni si' jak t'cza od dia+ent.w$ ru%in.w$
sz+ara)d.w i sza,ir.w. Paday przed ni+ na twarz narody nie +i-c
spojrze w to o%licze$ do kt.re)o jeden tylko padyszach +ia
prawo # i zdawa si' .w orszak al%o nadzie+ski+ widzenie+$ al%o
rzeczywistoci- przez sa+e)o &llacha ze wiata tych widze5 i
sennej uudy na zie+i' przeniesion-. Decz so5ce )rzao coraz
silniej i nadeszy nareszcie dni znojne. Wi'c pewne)o wieczora
zaci-)ni'to chor-)iew na wysoki +aszt przed suta5ski+ na+iote+
i wystrza z dziaa zwiastowa wojsko+ i ludo+$ i1 poch.d do
Dechistanu si' rozpoczyna. 9ahucza wielki wi'ty %'%en$ hukn'y
wszystkie inne$ ozway si' przeraBliwy+i )osa+i piszczaki$
zawyli po%o1ni p.nadzy derwisze i rzeka ludzka ruszya pod noc$
dla unikni'cia soneczne)o skwaru. &le sa+o wojsko +iao dopiero
w kilka )odzin od o)oszenia pierwsze)o hasa wyruszy. Aajpierw
poszed ta%or$ poszli ci %aszowie$ kt.rzy spy1' dla wojska
o%+ylali$ poszy le)ie cae rze+ielnik.w$ kt.rzy +ieli rozpina
na+ioty$ poszy stada ju1 to juczne$ ju1 na rzeB przeznaczone.
Poch.d +ia trwa sze )odzin i tej nocy$ i nast'pnych$ a za
od%ywa si' w taki+ porz-dku$ a%y 1onierz przyszedszy na post.j
zastawa zawsze posiek i spoczynek zapewniony. Ldy wreszcie
nadszed czas ruszy i na wojsko$ sutan wyjecha na wz).rze$ a%y
ca- sw- pot')' okie+ o%j- i widokie+ jej si' nacieszy. 7y z
ni+ wezyr i ule+owie$ i +ody kaj+akan$ *ara (usta,a$ "wschodz-ce
so5ce wojny"$ i stra1 z ko+panii "polachskiej" piechoty zo1ona.
Aoc %ya po)odna i widna? ksi'1yc wieci %ardzo jasno # i +.)%y
sutan o%j- okie+ wszystkie swoje zast'py$ )dy%y nie to$ 1e
1adne oko ludzkie nie zdoao%y ich naraz o)arn-$ %o
rozci-)n-wszy si' w pochodzie$ cho id-c do ciasno$ kilka +il
zaj+oway. <ednak1e radowa si' w sercu i przesuwaj-c wonne$ z
sandaowe)o drzewa paciorki r.1a5ca$ wznosi oczy ku nie%u w
podzi'ce &llachowi$ i1 )o pane+ tylu wojsk i tylu lud.w uczyni.
Aa)le$ )dy ju1 czoo ta%oru zasun'o si' w dal prawie zupenie$
przerwa +odlitw' i zwr.ciwszy si' do +ode)o kaj+akana 6zarne)o
(usta,y$ rzek/ # Przepo+niae+$ kto idzie w przedniej stra1yN #
Owiatoci rajskaM # odrzek *ara (usta,a # w przedniej stra1y
id- Dipkowie i 6zere+isy$ a wiedzie ich tw.j pies$ &zja syn
>uhaj#%eja...
&zja >uhaj#%ejowicz po du)i+ postoju na kuczunkauryjski+ %oniu
rzeczywicie ruszy z Dipka+i na czele pochodu wszystkich wojsk
tureckich ku )ranico+ ;zeczypospolitej. Po ci'1kiej pora1ce$ jak-
z dzielnej r'ki 7asi poniosy je)o za+iary i je)o oso%a$ po+ylna
)wiazda zdawaa si' +u zn.w wieci. Aaprz.d wyzdrowia. 2roda
je)o %ya wprawdzie raz na zawsze zniszczona/ jedno oko wypyn'o
+u zupenie$ nos %y z+ia1d1ony$ a twarz je)o$ nie)dy do sokolej
)owy podo%na$ staa si' potworna i straszna. &le wanie .w
postrach$ jaki+ przej+owaa ludzi$ czyni +u jeszcze wi'kszy +ir
+i'dzy dziki+i do%rudzki+i >atary. Przy%ycie je)o +iao wielki
roz)os w cay+ o%ozie$ a czyny je)o w opowiadaniu ludzki+ rosy
i ol%rzy+iay. (.wiono$ 1e przywi.d wszystkich Dipk.w i
6zere+is.w w suta5sk- su1%'? 1e podszed Dach.w$ jak nikt ni)dy
nie podszed? 1e popali wszystkie +iasta na dniestrza5ski+
szlaku$ wyci- ich zao)i i wzi- upy zna+ienite. 6i$ kt.rzy
+ieli dopiero i do Dechistanu? ci$ kt.rzy nadci-)n-wszy z
dalekich k-t.w Wschodu nie zaznali dot-d "lackie)o" or'1a? ci$
kt.ry+ serca %iy niespokojnie na +yl$ 1e wkr.tce przyjdzie i+
stan- oko w oko strasznej jeBdzie niewiernych # widzieli w
+ody+ &zji wojownika$ kt.ry ju1 "Dacho+" stawi czoo$ kt.ry si'
ich nie ul-k$ owsze+$ zwyci'1y ich i uczyni szcz'liwy wojny
pocz-tek. Widok "%a)adyra" napenia po prostu serca otuch-? 1e
za &zja %y syne+ straszne)o >uhaj#%eja$ kt.re)o i+i' )rz+iao
na cay+ Wschodzie$ wi'c ty+ %ardziej zwracay si' na5 wszystkie
oczy. # Dachy )o chowali # +.wiono # ale on syn lwa / pok-sa ich
i wr.ci na su1%' padyszacha. Sa+ wezyr zapra)n- )o widzie$
a "wschodz-ce so5ce wojny"$ +ody kaj+akan *ara (usta,a$
rozkochany w sawie wojennej i dzikichXwojownikach$ pokocha )o.
8%aj pilnie wypytywali )o o ;zeczpospolit-$ het+ana$ wojska$
*a+ieniec i radowali si' z je)o odpowiedzi$ widz-c z nich$ 1e
wojna %'dzie atw-$ 1e sutanowi zwyci'stwo$ Dacho+ kl'sk'$ i+
za o%u+ +iano )hazich$ to jest zdo%ywc.w$ przynie +usi. Wi'c
p.Bniej cz'sto +iewa &zja sposo%no pada na twarz przed
wezyre+$ siadywa u pro)a kaj+akanowe)o na+iotu i liczne od
o%ydw.ch ode%ra dary w wiel%-dach$ koniach i %roni. Wielki
wezyr darowa +u ka,tan ze sre%rnej la+y$ kt.re)o posiadanie
wywy1szyo )o w oczach wszystkich Dipk.w i 6zere+is.w.
*ryczy5ski$ &durowicz$ (orawski$ Lrocholski$ >worowski$
&leksandrowicz$ sowe+$ wszyscy ci rot+istrze$ kt.rzy nie)dy w
;zeczypospolitej +ieszkali i jej su1yli$ a teraz do sutana
wr.cili$ poddali si' %ezspornie pod ko+end' >uhaj#%ejowicza$
czcz-c w ni+ zar.wno knia1e pochodzenie$ jaki wojownika$ kt.ry
ka,tan otrzy+a. 9osta wi'c +urz- znaczny+ i przeszo dwa
tysi-ce wojownik.w$ niepor.wnanie dzielniejszych od zwykych
>atar.w$ suchao je)o skinienia. Aadchodz-ca wojna$ w kt.rej
+ode+u +urzy atwiej ni1 ko+u inne+u %yo si' odznaczy$ +o)a
)o wynie wysoko? +.) w niej znaleB dostoje5stwa$ saw'$
wadz'. & jednak &zja nosi trucizn' w duszy. Aaprz.d pych' je)o
%odo to$ 1e >atarzy wo%ec >urk.w sa+ych$ zwaszcza wo%ec
janczar.w i spah.w$ niewiele wi'cej znacz- ni1 )o5cze psy wo%ec
+yliwych. Sa+ on znaczy? ale >atar.w w o).le za nikcze+ny
uwa1ano ko+unik. >urczyn potrze%owa ich$ czase+ si' o%awia$ ale
w o%ozie ni+i po)ardza. &zja spostrze)szy to wy-czy swoich
Dipk.w z o).lnej tatarskiej hassy$ jak%y oso%ny a lepszy rodzaj
wojska$ lecz zaraz o%urzy ty+ na si' innych do%rudzkich i
%iao)rodzkich +urz.w$ nie zdoa za wpoi przekonania w
roz+aitych tureckich o,icer.w$ a%y Dipkowie +ieli %y czy+
istotnie od cza+%uowych ordy5c.w lepszy+. 9 dru)iej strony$
wychowany w kraju chrzecija5ski+$ $wr.d szlachty i rycerstwa$
nie +.) przywykn- do o%yczaj.w Wschodu. W ;zeczypospolitej %y
tylko zwyky+ o,icere+$ i to poledniejsze)o znaku$ a przecie
stykaj-c si' ze starszyzn- i z sa+y+ het+ane+ nie potrze%owa si'
tak uni1a jak tu$ %'d-c +urz- i wodze+ wszystkich lipkowskich
ciah.w. >u przed wezyre+ trze%a %yo na twarz pada$ w kaj+akana
przyjacielski+ na+iocie czoe+ do zie+i %i$ paszczy si' przed
%asza+i$ przed ule+a+i$ przed ).wny+ a)- janczarski+. &zja do
te)o nie przywyk? pa+i'ta o ty+$ 1e %y witeziowy+ syne+$ dusz'
+ia dzik- i pen- pychy$ tak wysoko +ierz-c-$ jak ory +ierz-$
wi'c %ola srodze. Decz naj%ardziej palio )o o)nie+ wspo+nienie
7asi. (niejsza ju1 o to$ 1e jedna sa%a r'ka zwalia z konia
je)o$ kt.ry pod 7racawie+$ pod *alnikie+$ i w stu innych
+iejscach wyzywa na harc i rozci-)a trupe+ naj)roBniejszych
harcownik.w zaporoskich? +niejsza o wstyd$ +niejsza o ha5%'M &le
on t' niewiast' +iowa %ez +iary$ %ez pa+i'ci$ chcia%y j-
posiada w swoi+ na+iocie$ patrzy na ni-$ %i$ caowa. Ldy%y
+u dano do wy%oru padyszache+ zosta i rz-dzi poow- wiata al%o
j- wzi- w ra+iona$ czu serce+ ciepo jej krwi$ twarz- jej
oddech$ war)a+i jej war)i # to %y j- wola ni1 6aro)r.d$ 7os,or
i +iano kali,a. Pra)n- jej$ %o j- kocha? pra)n- jej$ %o j-
nienawidzi? i+ %ardziej %ya cudz-$ ty+ pra)n- jej wi'cej? i+
czystsz-$ wierniejsz-$ %ardziej niepokalan-$ ty+ pra)n- jej
wi'cej. Aieraz )dy w na+iocie wspo+ina$ 1e raz ju1 w 1yciu
caowa w parowie$ po %itwie z &z%-#%eje+$ jej oczy$ 1e pod
;aszkowe+ ju1 czu pier jej na swojej$ to porywao )o szale5stwo
1-dz. Aie wiedzia nic$ co si' z ni- stao$ czy wr.cia do
6hreptiowa$ czy z)in'a w drodze. 6zase+ doznawa ul)i na +yl$
1e z+ara ? czase+ chwyta )o 1al niez)'%iony. 7yy chwile$ 1e
+yla$ i1 lepiej %yo nie porywa jej$ nie pali ;aszkowa$
lepiej %yo nie przychodzi tu$ zosta Dipkie+ w 6hreptiowie #
%yle na ni- cho patrze. Aato+iast nieszcz'sna 9osia 7oska %ya
u nie)o w na+iocie. Eycie jej pyn'o w niewolniczych posu)ach$
w ha5%ie i ci-)y+ przera1eniu$ %o w sercu &zji nie %yo dla niej
kropli litoci. Po prostu zn'ca si' nad ni- za to tylko$ 1e nie
%ya 7asi-. (iaa ona wszak1e sodycz i urok polne)o kwiatu$
+iaa +odo i pi'kno$ wi'c on nasyca si' jej pi'knoci-$
lecz z lada powodu kopa j- no)a+i lu% s+a)a puh- %iae jej
ciao. Ey w )orszy+ piekle nie +o)a$ %o 1ya %ez nadziei. Eycie
jej wanie zakwito w ;aszkowie$ jak wiosna$ kwiecie+ +ioci
dla +ode)o Aowowiejskie)o. *ochaa )o z caej duszy$ kochaa ze
wszystkich si t' rycersk-$ szlachetn- i poczciw- zaraze+ natur'$
a oto %ya i)raszk- i niewolnic- te)o potworne)o lepca? dr1-ca
jak %ity pies$ +usiaa si' czo)a u je)o st.p i patrzy +u w
twarz$ i patrzy na r'ce$ czy nie chwytaj- za %ato) z surowca #i
ta+owa dech # i ta+owa zy. Wiedziaa o ty+ do%rze$ 1e nie +a
i nie +o1e %y nad ni- +iosierdzia$ %o cho%y jaki cud wyrwa
j- z tych strasznych r-k$ ju1 ona nie %ya dawn- 9osi-$ %ia- jak
pierwsze nie)i$ zdoln- zapaci czysty+ serce+ za kochanie.
Wszystko to +in'o %ezpowrotnie. & 1e w ty+ o)ro+ny+ poha5%ieniu$
w kt.ry+ 1ya teraz$ nie %yo jej naj+niejszej winy$ 1e$
przeciwnie$ %ya przedte+ zawsze dziewczyn- %ez z+azy jak
%aranek$ do%r- jak )o-%$ u,n- jak dziecko$ prost-$ kochaj-c- #
wi'c nie rozu+iaa$ dlacze)o dzieje si' jej taka straszna
krzywda$ kt.ra ju1 nie +o1e %y na)rodzon-$ dlacze)o ci'1y nad
ni- taki nieu%a)any )niew %o1y # i ta rozterka duszna zwi'kszaa
jej %.l$ jej rozpacz. >ak jej pocz'y pyn- dni$ ty)odnie i
+iesi-ce. &zja w zi+ie jeszcze przy%y na kuczunkauryjskie
%onie$ a poch.d do )ranic ;zeczypospolitej rozpocz- si' dopiero
w czerwcu. 6ay ten czas upyn- 9osi w ha5%ie$ w +'ce i pracy.
Poniewa1 &zja +i+o jej pi'knoci i sodyczy$ +i+o i1 trzy+a j-
w na+iocie$ nie tylko nie kocha jej$ ale raczej nienawidzi za
to$ 1e nie %ya 7asi-$ i uwa1a za prost- niewolnic'$ zate+
+usiaa i pracowa jak niewolnica 8na poia je)o konie i
wiel%-dy w rzece? ona nosia wod' na a%lucje$ drwa na o)ie5? ona
rozcieaa sk.ry na noc? ona warzya straw'. W innych oddziaach
wojsk tureckich niewiasty nie wychodziy z na+iot.w ze strachu
przed janczara+i lu% ze zwyczaju$ ale lipkowski o%.z sta opodal$
o%yczaj za ukrywania niewiast nie %y +i'dzy Dipka+i
rozpowszechniony$ %o +ieszkaj-c nie)dy w ;zeczypospolitej$ do
cze)o inne)o przywykli. Aiewolnice prostych 1onierzy$ o ile
kt.ry z nich %rank' posiada$ nie zakryway nawet twarzy
jasz+aka+i. Aiewiasto+ nie wolno %yo wprawdzie wydala si' z
)ranic lipkowskie)o +ajdanu$ )dy1 poza ty+i )ranica+i porwano %y
je niezawodnie$ ale w sa+y+ +ajdanie +o)y wsz'dy chodzi
%ezpiecznie i zaj+owa si' o%ozow- )ospodark-. (i+o ci'1kiej
pracy %yo to dla 9osi nawet pewn- pociech- wyj po drwa lu% ku
rzece$ do "poiska" z ko5+i$ z wiel%-da+i$ %o w na+iocie %aa si'
paka$ a przez dro)' +o)a da ,ol)' zo+ %ezkarnie. ;az$ id-c
z nar'cze+ drzew$ spotkaa +atk'$ kt.r- %y &zja Hali+owi
darowa. Pady so%ie w o%j'cia i si- je trze%a %yo rozrywa$
a cho &zja wys+a)a pote+ 9osi' nie szcz'dz-c uderze5 puhy nawet
po )owie$ jednak %yo to sodkie spotkanie. =ru)i raz$ pior-c
chusty i onuce &zjowe u %rodu$ ujrzaa 9osia z daleka Cwk' id-c-
z wiadra+i wody. Cwka st'kaa pod ci'1are+ wiader? posta jej
%ya ju1 +ocno z+ieniona i oci'1aa$ ale rysy$ lu%o przysoni'te
jasz+akie+$ przypo+niay 9osi &da+a # i taki %.l chwyci jej
serce$ 1e przyto+no opucia j- na chwil'. Wszelako nie +.wiy
do sie%ie nic ze strachu. Strach .w przytu+ia i opanowywa
stopniowo wszystkie uczucia 9osi$ a1 wreszcie zosta sa+ jeden
na +iejsce pra)nie5$ nadziei$ pa+i'ci. Aie %y %it- # to stao
si' jej cele+. 7asia na jej +iejscu %ya%y za%ia &zj' je)o
wasny+ no1e+ pierwsze)o dnia$ %ez wz)l'du na to$ co %y j- pote+
spotka +o)o? lecz %ojaBliwa 9osia$ p.dziecko jeszcze$ nie
+iaa 7asinej dzielnoci. 4 oto przyszo w ko5cu do te)o$ 1e
uwa1aa za ask'$ )dy straszny &zja pod wpywe+ chwilowej 1-dzy
z%li1a czase+ swoj- zeszpecon- twarz do jej ust. Siedz-c w
na+iocie$ nie spuszczaa oczu ze swe)o pana$ pra)n-c pozna$ czy
)niewny$ czy nie)niewny$ ledz-c je)o ruchy$ staraj-c si'
od)adn- ch'ci. & )dy$ %ywao$ od)ada Ble i )dy +u spod w-s.w$
jak on)i stare+u >uhaj#%ejowi$ poczynay %yska ky$ w.wczas
%ezprzyto+na prawie z przera1enia czo)aa +u si' u n.)
przyciskaj-c z%lade war)i do je)o %ut.w$ o%ej+uj-c konwulsyjnie
kolana i krzycz-c jak )n'%ione dziecko/ # Aie %ij +nie$ &zjaM
ni)dy nie %'d'M daruj$ nie %ijM
8n nie prze%acza prawie ni)dy$ pastwi si' za nad ni- nie tylko
z te)o powodu$ 1e nie %ya 7asi-. 8to %ya nie)dy narzeczon-
Aowowiejskie)o. &zja +ia dusz' nieul'knion- # jednak tak
straszne %yy +i'dzy ni+ a Aowowiejski+ rachunki$ 1e na +yl o
ty+ ol%rzy+ie z zapiek- w sercu ze+st- o)arnia +ode)o Dipka
pewien niepok.j. (iaa %y wojna$ +o)li si' spotka i %yo
prawdopodo%ny+$ 1e si' spotkaj-. &zja nie +.) te)o dokaza$ 1e%y
o ty+ nie +yle$ 1e za +yli owe przychodziy +u do )owy na
widok 9osi$ wi'c si' +ci na niej za to$ jak%y wasny niepok.j
chcia raza+i puhy rozp'dzi. Aadesza wreszcie chwila$ 1e sutan
wyda rozkaz pochodu. 8czywicie Dipkowie$ a za ni+i caa +a
>atar.w do%rudzkich i %iao)rodzkich +iaa i w przedniej
stra1y. 7yo to uo1one +i'dzy sutane+$ wezyre+ i kaj+akane+.
Decz z pocz-tku$ zwaszcza do 7akan.w$ szli wszyscy raze+.
Poch.d %y wy)odny$ %o dla rozpoczynaj-cych si' upa.w szli tylko
w nocy$ po sze )odzin od postoju do postoju. 7eczki s+olne
pon'y po ich drodze$ a +assa # dziarowie przywiecali
%arwny+i ka)anka # sutanowi. (rowie ludzkie pyn'o na ksztat
,ali przez nieprzejrzane r.wniny$ napeniao jak szara5cza
w)'%ienia dolin$ pokrywao cae ).ry. 9a z%rojny+ lude+ szy
ta%ory$ w nich hare+y$ za ta%ore+ nieprzeliczone stada. >y+czase+
w przed%aka5skich +okradach zocisty i purpurowy w.z *asseki
u)rz-z tak$ 1e dwadziecia %awo.w nie +o)o )o z %ota
wyci-)n-. "9a to wr.1%a$ panie$ i dla cie%ie$ i dla cae)o
wojskaM" # rzek sutanowi najwy1szy +u,ty. "9a wr.1%aM" # j'li
powtarza w o%ozie p.o%-kani derwisze. Wi'c sutan zl-k si'
i postanowi wszystkie niewiasty wraz z cudn- *assek- wyprawi
z o%ozu. ;ozkaz zosta o)oszony wojsko+. 6i z 1onierzy$ kt.rzy
nie +ieli )dzie wyprawi niewolnic$ a z +ioci nie chcieli ich
na rozkosz o%cy+ przedawa$ woleli je wycina. 4nne kupowali na
tysi-ce %azarnicy z *arawanseraju$ %y pote+ przedawa na rynkach
Sta+%uu i wszystkich +iast po%liskiej &zji >rzy dni z rz'du
trwa jak )dy%y wielki jar+ark. &zja wystawi %ez wahania na
sprzeda1 9osi'$ kt.r- wnet i za do%re pieni-dze kupi %o)aty a
stary sta+%ulski kupiec %akalij dla swe)o syna. 7y to czowiek
do%ry$ %o na zy i zakl'cia 9osi kupi tak1e od Hali+a# prawda$
1e za %ezcen # jej +atk'. Aa dru)i dzie5 pow'droway o%ie w
stron' Sta+%uu wraz z czered- innych niewiast. W Sta+%ule los
9osi nie przestaj-c %y hanie%ny+ poprawi si'. Aowy waciciel
pokocha j- i po upywie kilku +iesi'cy do )odnoci +a1onki
podni.s. (atka nie roz-czaa si' z ni- wi'cej. Wiele ludzi$
+i'dzy ni+i wiele niewiast$ po du)iej nawet czase+ niewoli
wracao do kraju. 7y podo%no kto$ co wszelki+i sposo%y$ przez
8r+ian$ przez kupc.w Lrek.w$ przez su)i pos.w ;zeczypospolitej$
szuka i 9osi$ ale %ezskutecznie. Pote+ szukania te urway si'
na)le i 9osia nie o%aczya ni)dy ni rodzinne)o kraju$ ni twarzy
dro)ich. Eya do +ierci w hare+ie.
<eszcze przed wyruszenie+ >urk.w spod &drianopola ruch wielki
uczyni si' we wszystkich naddniestrza5skich stanicach.
Szcze).lniej do naj%li1sze)o od *a+ie5ca 6hreptiowa przy%ie)ali
raz w raz het+a5scy )o5cy przywo1-c roz+aite rozkazy$ kt.re +ay
rycerz al%o sa+ wykonywa$ al%o$ o ile )o nie dotyczyy$ dalej
przez pewnych ludzi rozsya. Wskutek tych rozkaz.w z+niejszya
si' znacznie zao)a chreptiowskiej ,ortalicji. Pan (otowido
poszed ze swy+i se+ena+i a1 pod Hu+a5 w po+oc Hane5ce$ kt.ren
z )arci- wiernych ;zeczypospolitej *ozak.w du1a si' jak +.)
z =orosze+ i po-czon- z ni+ ord- kry+sk-. Pan (uszalski$ ucznik
niezr.wnany$ pan Snitko$ her%u (iesi-c 9atajony$ pan Aienaszyniec
i pan Hro+yka powiedli towarzysk- chor-)iew i Dinkhauzowskich
dra)on.w do nieszcz'snej pa+i'ci 7atoha$ )dzie sta pan Qu1ecki
+aj-cy wraz z Hane5k- dawa %aczenie na =orosze5kowe o%roty. Pan
7o)usz dosta rozkaz$ a%y dotrzy+ywa w (ohilowie dop.ty$ dop.ki
)oy+ okie+ nie %'dzie +.) dojrze cza+%u.w. Szukay pilnie
polecenia het+a5skie i przesawne)o pana ;uszczyca$ nad kt.ry+
jeden tylko Woodyjowski jako za)o5czyk ).rowa$ ale pan ;uszczyc
poszed na czele kilkudziesi'ciu ludzi w stepy i jak w wod'
wpad/ 9asyszano o ni+ dopiero p.Bniej$ )dy si' rozeszy dziwne
wieci$ 1e naokoo =oroszowe)o ta%oru i ordy5skich sieheni.w
kr-1y jako%y zy duch$ kt.ry codziennie pojedynczych wojownik.w
i po+niejsze watahy porywa. =o+ylano si'$ 1e to pan ;uszczyc
+usi nieprzyjaciela podchodzi$ %o nikt inny za wyj-tkie+ +ae)o
rycerza nie potra,i%y tak podchodzi. <ako1 %y to pan ;uszczyc.
Woodyjowski +ia po stare+u i do *a+ie5ca$ %o )o ta+
potrze%owa het+an wiedz-c$ 1e to jest 1onierz$ kt.re)o widok
wleje otuch' w serca i podniesie ducha tak +ieszka5c.w$ jak i
zao)i. Het+an %y przekonany$ i1 si' *a+ieniec nie utrzy+a$
chodzio +u o to tylko$ %y si' trzy+a jak najdu1ej$ +ianowicie
dop.ty$ dop.ki %y ;zeczpospolita nie z)ro+adzia jakichkolwiek
si na o%ron'. W ty+ przekonaniu posya jako%y na oczywist-
+ier najsawniejsze)o ;zeczypospolitej kawalera i ulu%ione)o
1onierza. Aa +ier posya najsawniejsze)o 1onierza i nie 1al
+u )o %yo. Het+an +yla to zawsze$ co p.Bniej pod Wiednie+
powiedzia$ 1e pani Wojnina +o1e rodzi ludzi$ ale wojna ich
tylko )u%i. Sa+ %y )ot.w polec i +nie+a$ 1e polec to
najprostszy o%owi-zek 1onierza$ a )dy .w +ierci- swoj- +o1e
zna+ienit- przysu)' odda$ to +u +ier jest ask- i wielk-
na)rod-. Wiedzia te1 pan het+an$ 1e +ay rycerz jednakie)o z ni+
jest +nie+ania. Wreszcie$ nie czas +u %yo o oszcz'dzaniu
pojedynczych 1onierzy +yle$ )dy zatracenie szo na kocioy$
+iasta$ kraje$ na ca- ;zeczpospolit-$ )dy Wsch.d podnosi si'
z niepa+i'tn- pot')- przeciw Curopie na pod%icie cae)o
chrzecija5stwa$ kt.re zasoni'te piersi- ;zeczypospolitej$ nie
+ylao jej i w po+oc. 6hodzi het+anowi +o)o tylko o to$ a%y
naprz.d *a+ieniec zasoni ;zeczpospolit-$ p.Bniej ;zeczpospolita
reszt' chrzecija5stwa. 6o %y i +o)o si' sta$ )dy%y +iaa siy$
)dy%y nie trawi jej nierz-d. &le het+an nie posiada do wojsk
nawet na podjazdy$ nie dopiero na wojn'. <eli w jedno +iejsce
pchn- kilkudziesi'ciu 1onierzy$ zaraz w dru)i+ czynia si'
wyrwa$ przez kt.r- ,ala najezdnicza +o)a si' wla %ez
przeszkody. Stra1e$ kt.re sutan rozstawia noc- w swoi+ o%ozie$
%yy liczniejsze od het+a5skich chor-)wi. Aawaa sza z dw.ch
stron$ od =niepru M od =unaju. Poniewa1 =orosz z ca- ord-
kry+sk- %yli %li1ej i ju1 zalewali kraj pal-c i cinaj-c$ wi'c
przeciw ni+ poszy ).wnie chor-)wie$ a w dru)- stron' %rako po
prostu ludzi nawet na zwiady. W tych ci'1kich ter+inach napisa
het+an do Woodyjowskie)o nast'pnych kilka s.w/ "<u1e+ na dwoje
wa1y$ czy ci' a1 hen$ do ;aszkowa$ pod nieprzyjaciela nie
wysa$ ale+ si' zl-k$ 1e )dy orda sied+iu %roda+i z
+ulta5skie)o %rze)u si' wleje i kraj zaj+ie$ nie zdoasz pote+
do *a+ie5ca si' przedosta$ a ta+ ci' koniecznie trze%a. =opiero+
so%ie wczora Aowowiejskie)o przypo+nia$ kt.ry jest 1onierz
dowiadczony i rezolut$ a 1e czek w desperacji na wszystko si'
wa1y$ przeto tak +yl'$ 1e +i do%rze posu1y. 6o +o1esz lekkiej
jazdy +u posa$ to podelij$ on za niechaj idzie jako najdalej
i wsz'dy si' pokazuje$ o wielkich wojskach naszych )osi$ a )dy
ju1 nieprzyjaciel %'dzie w oczach$ niech +u si' te1 tu i owdzie
+i)a$ o)arn- si' nie daj-c. Wiado+o$ jako %'d- szli$ ale jeli%y
co nowe)o postrze)$ zaraz +a ci dawa zna$ a ty$ nie
+ieszkaj-c$ j'zyka pchniesz do +nie i do *a+ie5ca. Aowowiejski
pr'dko niech rusza$ a i ty %-dB do *a+ie5ca w )otowoci$ ale
czekaj$ p.ki wieci z (ultan i od Aowowiejskie)o nie przyjd-."
Poniewa1 Aowowiejski %awi chwilowo w (ohilowie i +.wiono$ 1e
+ia i tak przy%y do 6hreptiowa$ przeto +ay rycerz da +u tylko
zna$ 1e%y si' z przyjazde+ pokwapi$ %o czeka na nie)o z
ra+ienia het+ana ,unkcja w 6hreptiowie. Aowowiejski przyjecha
trzecie)o dnia. 9najo+i ledwie )o poznali i po+yleli$ 1e pan
7iao)owski susznie nazwa )o kocieje+. Aie %y to ju1 .w
chop na schwa$ %ujny$ wesoy$ kt.ry nie)dy rzuca si' na
nieprzyjaciela z wy%ucha+i +iechu podo%ny+i do r1enia ko5skie)o
i tuza z taki+ wanie roz+ache+$ z jaki+ o%racaj- si' skrzyda
wiatraka. Wychud$ z1.k$ sczernia$ a w tej chudoci wydawa
si' jeszcze %ardziej ol%rzy+i. Aa ludzi spo)l-da +ru)aj-c
oczy+a$ jak%y najlepszych znajo+ych nie poznawa? trze%a +u te1
%yo powtarza dwa razy jedn' i t' sa+- rzecz$ %o zdawa si' od
razu nie rozu+ie. Widocznie w 1yach za+iast krwi pyn'a +u
z)ryzota? widocznie o niekt.rych rzeczach stara si' nie +yle
i wola si' zapa+i'tywa$ 1e%y nie oszale. Wprawdzie w tych
stronach nie %yo czowieka$ nie %yo rodziny$ w wojsku nie %yo
jedne)o o,icera$ kt.re)o %y nie dotkn'o nieszcz'cie z
po)a5skich r-k$ kt.ry %y nie opakiwa ko)o ze znajo+ych$
przyjaci.$ %liskich$ dro)ich? ale nad Aowowiejski+ o%erwata si'
po prostu caa ch+ura nieszcz'. <edne)o dnia straci ojca$
siostr' i narzeczon-$ kt.r- kocha ze wszystkich si swej %ujnej
duszy. Wolej %y ta siostra i ta+ta sodka$ kochana dziewczyna
z+ary? wolej %y z)in'y od no1a i po+ienia. Decz los ich %y
taki$ 1e w por.wnaniu z +yl- o ni+ najwi'ksza +'ka %ya dla
Aowowiejskie)o niczy+. Stara si' nie +yle o ni+$ %o czu$ 1e
to roz+ylanie )raniczy z szale5stwe+$ jednak nie +.) te)o
dokaza. <ako1 spok.j je)o %y pozorny. W duszy je)o nie %yo
wcale rezy)nacji i na pierwszy rzut oka ka1dy +.) od)adn-$ 1e
pod t- +artwot- tai si' co zowro)ie)o i straszliwe)o$ co jeli
wy%uchnie$ to .w ol%rzy+ speni jakie okropne czyny$ jak
rozszalay 1ywio. 7yo to tak wyraBnie wypisane na je)o czole$
1e nawet przyjaciele z%li1ali si' do nie)o z pewn- o%aw-$ w
roz+owie za z ni+ unikali wz+ianki o ty+? co si' stao. Widok
7asi w 6hreptiowie poruszy widocznie w ni+ zapieke %.le$ %o
cauj-c na powitanie jej r'ce pocz- na)le st'ka jak do%ijany
1u%r$ przy czy+ oczy zaszy +u krwi- i 1yy na szyi na%rz+iay
jak powrozy. & )dy 7asia zalaa si' za+i i z uczucie+ +atki
cisn'a +u r-czka+i )ow'$ pad jej do n.) i du)o nie +o1na )o
%yo oderwa. Aato+iast dowiedziawszy si'$ jak- ,unkcj' het+an
+u przeznacza$ o1ywi si' wielce? po+ie5 zowro)iej radoci
za%ysn- +u w twarzy i rzek/ # 2czyni' to$ uczyni' i wi'cejM #
& jeli spotkasz ta+te)o wcieke)o psa$ daj1e +u upniaM #
wtr-ci pan 9a)o%a. Aowowiejski zrazu nic nie odrzek$ patrzy
tylko na pana 9a)o%'? na)le o%-kanie zawitao +u w oczach$
podni.s si' i pocz- i ku stare+u szlachcicowi$ jak%y si'
chcia na nie)o rzuci. # 6zy wapan wierzysz # rzek # 1e ja
te+u czeku nie uczynie+ ni)dy za i 1e+ +u %y zawsze 1yczliwyN
# Wierz'$ wierz'M # odrzek pospiesznie pan 9a)o%a co,aj-c si'
roztropnie za +ae)o rycerza. # Sa+ %y+ poszed z to%-$ ale +nie
pedo)ra po no)ach k-sa. # AowowiejskiM # rzek +ay rycerz #kiedy
chcesz ruszyN # =zi na noc.
# =a+ ci stu ludzi dra)on.w. Sa+ tu z dru)i+ ste+ pr.cz piechoty
ostan'. 6hodB na +ajdanM 4 wyszli$ 1e%y wyda rozkazy.
Przy pro)u czeka wyprostowany jak struna 9ydor Dunia. <u1 wie
o ekspedycji rozesza si' po +ajdanie$ wi'c wach+istrz w swoi+
i swojej ko+panii i+ieniu zacz- prosi +ae)o pukownika$ %y +u
z Aowowiejski+ i pozwoli/ # >ak1e toN chcesz ode +nie odejN
# pyta zdziwiony Woodyjowski. # Panie ko+endancie$ +y te+u
takie+u synowi lu%owali. & +o1e przyjdzie na nasze r'ceM #Prawda
jestM (.wi +i o ty+ pan 9a)o%a # odrzek +ay rycerz. Dunia
zwr.ci si' do Aowowiejskie)o/
# Panie ko+endancieM
# 6ze)o chceszN
# <eli +y je)o dostanie+$ 1e%y ja )o +.) opatrzy...
4 taka sro)a$ zwierz'ca zawzi'to od+alowaa si' w twarzy
(azura$ 1e Aowowiejski skoni si' zaraz Woodyjowskie+u i rzek
prosz-c/ # Wasza +io$ pozw.l +i te)o czekaM
Woodyjowski nie +yla si' sprzeciwia i te)o sa+e)o wieczora
pod noc sto koni z Aowowiejski+ na czele ruszyo w dro)'. Szli
znany+ szlakie+ na (ohil.w$ <a+pol. W <a+polu zetkn'li si' z
dawn- raszkowsk- zao)-$ z kt.rej dwustu ludzi na +ocy rozkazania
het+a5skie)o po-czyo si' z Aowowiejski+$ reszta za pod wodz-
pana 7iao)owskie)o +iaa i do (ohilowa$ w kt.ry+ sta pan
7o)usz. Aowowiejski za poci-)n- w d.$ a1 do ;aszkowa. 8kolice
;aszkowa %yy ju1 zupen- pustyni-? sa+o +iasteczko z+ienio si'
w kup' popio.w$ kt.re wiatry zdoay ju1 rozwia na cztery
strony wiata$ nieliczni za +ieszka5cy pouciekali przed
spodziewan- %urz-. 7y to ju1 %owie+ pocz-tek +aja i orda
do%rudzka +o)a ka1dej chwili ukaza si' w tych stronach$ wi'c
nie%ezpiecznie %yo w nich dosiadywa. W rzeczywistoci ordy
stay jeszcze wraz z >urka+i na kuczunkauryjski+ %oniu$ ale nie
wiedziano o ty+ w raszkowskich odojach$ wi'c ka1dy z dawnych
+ieszka5c.w ;aszkowa$ ocalaych po ostatniej rzezi$ unosi
wczenie )ow'$ dok-d +u si' widziao. Dunia przez dro)' ukada
so%ie sposo%y i ,ortele$ jakich$ wedle je)o zdania$ powinien si'
%y chwyci pan Aowowiejski$ jeli chcia szcz'liwie i
skutecznie nieprzyjaciela podchodzi. (yla+i ty+i dzieli si'
askawie z szere)owca+i. # Wy ko5skie %y # +.wi i+ # wy si' na
ty+ nie znacie$ ale ja stary$ ja si' zna+. P.jdzie+ do ;aszkowa$
ta+ zatai+y si' w odojach i %'dzie+y czeka. Przyjdzie orda do
%rodu$ to naprz.d przeprawi- si' +ae za)ony$ jako to u nich
zwyczaj$ 1e cza+%u stoi i czeka$ a1 +u owi dadz- zna$ czy
przezpiecznie. =opiero1 +y chykie+ ruszy+y za ni+i i po)na+y
przed so%- a1 hen$ chocia1%y do *a+ie5ca. # & tak i ta+te)o
psu%rata +o1e+ nie dostaM # zauwa1y jeden z szere)owych. # Stul
)'%'M # odpar Dunia. # *t.1 p.jdzie przode+$ jeli nie DipkiN
<ako1 przewidywania wach+istrza zdaway si' sprawdza.
Aowowiejski dotarszy do ;aszkowa da wypoczynek 1onierzo+. 7yli
ju1 wszyscy pewni$ 1e nast'pnie p.jd- ku pieczaro+$ kt.rych peno
%yo w caej okolicy$ i ta+ zataj- si' a1 do przy%ycia pierwszych
nieprzyjacielskich za)on.w. Decz dru)ie)o dnia postoju ko+endant
podni.s chor-)iew na no)i i powi.d j- za ;aszk.w. "&1 do
<ahorlika p.jdzie+y czy coN" # +.wi so%ie wach+istrz. >y+czase+
zaraz za ;aszkowe+ z%li1yli si' tu1 do rzeki$ a w kilka pacierzy
p.Bniej stan'li nad tak zwany+ "krwawy+ %rode+". W.wczas
Aowowiejski nie rzekszy ni sowa wpar konia w wod' i j- si'
przeprawia na dru)- stron'. Eonierze pocz'li spo)l-da na
sie%ie ze zdu+ienie+.
# <ak1e toN =o >urczech idzie+N # pyta jeden dru)ie)o.
&le nie %yli to "+ocipanowie" z pospolite)o ruszenia$ )otowi do
narad i protest.w$ jeno 1onierze prostacy$ wzwyczajeni do
1elaznej$ stanicznej karnoci? wi'c za ko+endante+ wpar konie
w wod' pierwszy szere)$ za ni+ dru)i$ trzeci. Aie %yo
naj+niejsze)o wahania. =ziwili si'$ 1e w trzysta koni id- do
pa5stwa tureckie)o$ kt.re+u cay wiat nie +o1e podoa$ ale
szli. Wkr.tce rozkoysana woda zacz'a chlupa koo ko5skich
%ok.w$ wi'c i przestali si' dziwi$ a +yleli jeno o ty+$ 1e%y
sakw ze spy1- dla sie%ie i koni nie za+oczy =opiero na dru)i+
%rze)u pocz'li zn.w spo)l-da po so%ie. # =la 7o)aM to +y ju1 w
(ultanachM # za%rz+iay ciche szepty. 4 jaki taki o%ejrza si'
za sie%ie$ na =niestr$ kt.ry w zachodz-cy+ so5cu %yszcza jak
zota i czerwona wst')a. Skay nad%rze1ne$ pene pieczar$ tak1e
sk-pane %yy w jaskrawych %laskach. Wznosiy si' one jak +ur$
kt.ry oto w tej chwili przedzieli t' )ar ludzi od ojczyzny.
=la wielu z nich %yo to zapewne ostatnie po1e)nanie. Przez )ow'
Duni przesza +yl$ 1e +o1e ko+endant oszala$ ale ko+endanta
rzecz- %yo rozkazywa$ je)o sucha. >y+czase+ konie wyszedszy
z wody pocz'y w szere)ach parska okrutnie. # 9dr.wM zdr.wM #
rozle)y si' )osy 1onierskie.
Poczytano to za do%r- wr.1%' i jakowa otucha wst-pia w serca. #
;uszaj M # zako+enderowa Aowowiejski.
Szere)i ruszyy i poszy ku zachodz-ce+u so5cu i ku owy+
tysi-co+$ ku owe+u rojowisku ludzkie+u$ ku owy+ narodo+ stoj-cy+
na *uczunkaurach.
Przejcie Aowowiejskie)o przez =niestr i poch.d je)o w trzysta
sza%el przeciw pot'dze suta5skiej$ setki tysi'cy wojownik.w
licz-cej$ %yy to czyny$ kt.re czowiek wojny niewiado+ za
proste szale5stwo +.)%y poczyta. >y+czase+ %yy one tylko
zuchwa- wypraw- wojskow- +aj-c- widoki powodzenia. Aaprz.d
nieraz zdarzao si' .wczesny+ za)o5czyko+ i przeciw stokrotnie
liczniejszy+ cza+%uo+$ stan- i+ na oczach$ a pote+ po+yka
przed ni+i odcinaj-c si' krwawo poci)owi. Wanie jak wilk
wywa%ia czase+ psy za so%-$ a%y w sposo%nej chwili odwr.ci si'
i zar1n- najzuchwalej docieraj-ce)o pokurcza$ tak czynili i oni.
9wierz w oka+)nieniu stawa si' +yliwce+/ po+yka$ kry si'$
przytaja$ ale )oniony$ sa+ )oni$ napada znienacka i k-sa na
+ier. 7y to tak zwany "proceder z >atary"$ w kt.ry+
przeci)ano si' w ,ortelach$ podejciach$ zasadzkach. Syn- z
owe)o procederu naj%ardziej pan Woodyjowski$ po ni+ pan
;uszczyc$ po ni+ pan Piwo i pan (otowido$ lecz i Aowowiejski$
praktykuj-c od dzieci5stwa w stepach$ nale1a do tych$ kt.rych
+i'dzy najsawniejszy+i wy+ieniano$ dlate)o te1 %yo wielce
prawdopodo%ny+$ 1e stan-wszy na oczach ordy$ o)arn- si' jej nie
pozwoli. Wyprawa je)o +iaa tak1e widoki powodzenia i z te)o
powodu$ 1e za =niestre+ ci-)n'y si' kraje pustynne$ w kt.rych
zatai si' %yo atwo. Ldzienie)dzie tylko na porzeczach wznosiy
si' osady ludzkie$ ale w o).le kraj %y +ao za+ieszkay$ %li1ej
%rze)u skalisty i wz).rzysty$ dalej stepowy lu% lasa+i pokryty$
w kt.rych %-kay si' liczne stada zwierza$ pocz-wszy od
zdziczaych %awo.w do jeleni$ sarn i dzikich wi5. Poniewa1
sutan pra)n- przed wypraw- "poczu si' w pot'dze" i porachowa
swe siy$ wi'c +ieszkaj-ce wedle =niestrowe)o Ai1u ordy
%iao)rodzkie i dalsze jeszcze$ do%rudzkie$ poci-)n'y z
rozkazania padyszacha hen$ za 7akany$ za ni+i poszli i
karaaszowie +ulta5scy$ tak 1e kraj opustosza jeszcze %ardziej
i +o1na ni+ %yo ci-)n- ty)odnie cae nie %'d-c przez niko)o
widziany+. Aato+iast z%yt do%rze zna pan Aowowiejski o%yczaje
tatarskie$ a%y nie +ia wiedzie$ 1e )dy cza+%uy przekrocz- raz
)ranic' ;zeczypospolitej$ %'d- ju1 i ostro1nie$ pilne daj-c
%aczenie na wszystkie strony? tu za$ w swoi+ jeszcze kraju$
p.jd- szerok- aw-$ 1adnych ostro1noci nie zachowuj-c. 4
istotnie tak %yo? spotkanie +ierci wydao%y si' >ataro+
prawdopodo%niejsze ni1 spotkanie w )'%i 7esara%ii$ na sa+ych
tatarskich ru%ie1ach$ wojsk tej ;zeczypospolitej$ kt.ra ich nie
+iaa dosy na o%ron' wasnych )ranic. 2,a wi'c pan Aowowiejski$
1e wyprawa je)o naprz.d zdu+ieje nieprzyjaciela$ a zate+ wi'ksze
jeszcze po1ytki przyniesie$ ni1 si' pan het+an spodziewa? po
wt.re$ 1e dla &zji i Dipk.w z)u%n- sta si' +o1e. Qatwo %yo
+ode+u porucznikowi od)adn-$ i1 Dipkowie i 6zere+isy$ jako
znaj-cy wy%ornie ;zeczpospolit-$ p.jd- w przedniej stra1y$ i na
tej pewnoci ).wn- nadziej' zakada. Wpa niespodzianie
iXschwyta wra1e)o &zj'$ od%i +o1e siostr' i 9osi' # wyrwa je
z niewoli$ ze+sty dokona$ pote+ sa+e+u na wojnie z)in- # oto
%yo wszystko$ cze)o jeszcze pra)n'a rozdarta dusza
Aowowiejskie)o. Pod wpywe+ tych +yli i nadziei Aowowiejski
otrz-sn- si' z +artwoty i o1y. Poch.d przez nieznane dro)i$
ci'1kie trudy$ szeroki powiew stepowy i nie%ezpiecze5stwa
zuchwaej wyprawy wz+ocniy +u zdrowie i powr.ciy dawn- si'.
9a)o5czyk pocz- %ra w ni+ ).r' nad nieszcz'nikie+. Przedte+
nie %yo w ni+ +iejsca na nic inne)o$ jak na wspo+inki i +'k'$
teraz +usia roz+yla po caych dniach$ jak nieprzyjaciela
podej i poszarpa. Przeszedszy =niestr$ szli na ukos i w d.
ku Prutowi$ zapadaj-c cz'sto dnie+ w lasach i oczeretach$ noc-
za czyni-c spieszne a taje+nicze pochody. *raj$ dzi jeszcze
niez%yt osiady a w.wczas za+ieszkay przewa1nie przez
koczownik.w$ po wi'kszej cz'ci %y pusty. 7ardzo rzadko
napotykali pola kukurydzane$ a przy nich osady. 4d-c taje+nie$
starali si' unika wi'kszych osad$ ale zaje1d1ali cz'stokro
+iao do +niejszych$ zo1onych z jednej$ dwu$ trzech lu% nawet
kilkunastu chat$ wiedz-c$ 1e niko+u z +ieszka5c.w nie przyjdzie
na +yl %iec przed ni+i ku 7udziakowi i ostrze)a ta+tejszych
>atar.w. Dunia pilnowa zreszt-$ a%y to si' nie stao$ lecz
wkr.tce i tej ostro1noci zaniecha$ przekona si' %owie+$ 1e ci
nieliczni osadnicy$ chocia1 ni%y suta5scy poddani$ sa+i z trwo)-
oczekuj- nadejcia wojsk suta5skich$ a po wt.re$ 1e nie +aj-
1adne)o poj'cia$ co to za ludzie do nich przychodz-$ i cay
oddzia %ior- za jakowych karaasz.w$ kt.rzy za inny+i na rozkaz
sutana ci-)n-. =ostarczano te1 i+ %ez oporu kukurydzowych
plack.w$ suszone)o dereniu i suszone)o %awole)o +i'sa. *a1dy
chutornik +ia swe )ro+ady owiec$ %awo.w i koni$ poukrywane przy
rzekach. 8d czasu do czasu napotykali te1 %ardzo liczne stada
p.zdziczaych %awo.w$ kt.rych pilnowao po kilkunastu
pastuch.w. 6i koczowali na stepie$ w na+iotach$ pozostawali za
na +iejscu dop.ty tylko$ dop.ki pasza znajdowaa si' w o%,itoci.
6z'stokro %yli ni+i starzy >atarowie. Aowowiejski otacza owych
"cza%a5czyk.w" z taki+i ostro1nocia+i$ jak%y o cza+%u chodzio?
otoczonych nie 1ywi$ a%y nie pucili roz)osu hen$ ku
7udziakowi$ o je)o pochodzie. Szcze).lniej >atar.w$ wypytawszy
ich wprz.d o dro)i$ a raczej %ezdro1a$ cina kaza %ez
+iosierdzia$ tak a%y no)a nie usza. Aast'pnie %ra ze stada
tyle sztuk$ ile +u %yo potrze%a$ i szed dalej. W +iar' jak szli
na poudnie$ stada przytra,iay si' cz'ciej$ a pilnowali ich
sa+i nie+al >atarowie$ w kupach do znacznych. W ci-)u
dwuty)odniowe)o pochodu otoczy Aowowiejski i wy)ni.t trzy
watahy pastusze od stad owczych$ po kilkudziesi'ciu ludzi
licz-ce. =ra)oni za%ierali i+ wszawe ko1uchy i oczyciwszy je nad
o)nie+$ sa+i przystrajali si' w nie$ a%y si' sta podo%ny+i do
dzikich cza%a5czyk.w i owczar.w. W dru)i+ ty)odniu wszyscy ju1
%yli z tatarska przy%rani i wy)l-dali zupenie na cza+%u.
9ostaa i+ tylko jednostajna %ro5 re)ularnej jazdy$ kolety za
zachowali w trokach$ a%y si' w nie prze%ra za powrote+. 9
%liska$ po powych +azurskich w-siskach i %'kitnych oczach$
+o1na %y ich pozna$ co zacz s-$ lecz z daleka najwprawniejsze
oko +o)o si' na ich widok o+yli$ zwaszcza 1e p'dzili jeszcze
przed so%- i stada$ kt.re i+ %yy na spy1' potrze%ne. 9%li1ywszy
si' do Prutu$ szli w d. lewy+ %rze)ie+. Poniewa1 szlak
kucz+a5ski z%yt %y o)odzony$ atwo %yo przewidzie$ 1e zast'py
suta5# skie$ a przed ni+i ordy p.jd- na Palezi$ Husz$ *oti+ore
i pote+ dopiero szlakie+ wooski+ # i al%o skr'c- ku =niestrowi$
al%o jeszcze poci-)n- wprost$ jak sierpe+ rzuci$ przez ca-
7esara%i'$ %y dopiero koo 2szycy wynurzy si' w )ranice
;zeczypospolitej. Aowowiejski tak %y te)o pewien$ 1e szed coraz
wolniej$ nic na czas nie zwa1aj-c$ i coraz ostro1niej$ a%y si'
z%yt na)le na cza+%uy nie natkn-. Wszedszy wreszcie +i'dzy
widy rzeczne utworzone przez Sarat' i >ekicz zapad ta+ na du)o
raz dlate)o$ 1e%y da wypoczynek konio+ i ludzio+$ a po wt.re$
a%y w do%rze osoni'ty+ +iejscu oczekiwa na przedni- stra1
ordzi5sk-. (iejsce za %yo do%rze osoni'te i do%rze wy%rane$
cae %owie+ widy rzeczne i zewn'trzne %rze)i %yy poroni'te
cz'ci- zwyczajny+ derenie+$ cz'ci- widw-. Laj .w rozci-)a si'
jak okie+ si')n- pokrywaj-c )runt +iejsca+i z%ity+ )-szcze+$
+iejsca+i za tworz-c k'py$ +i'dzy kt.ry+i szarzay puste
przestrzenie przydatne do zao1enia +ajdanu. 8 tej porze drzewa
i krze ju1 okwity$ wczesn- wiosn- jednak +usiao tu %y cae
+orze 1.tych i %iaych kwiat.w. Laj %y zupenie %ezludny$
nato+iast roi si' od wszelkie)o rodzaju zwierza$ jako to/
jeleni$ sarn$ zaj'cy i wszelkie)o rodzaju ptastwa. >u i owdzie
nad %rze)a+i Br.de 1onierze odkryli tak1e lady niedBwiedzi.
<eden z nich w dwa dni po przy%yciu podjazdu za%i par' owiec$
wskutek cze)o Dunia o%iecywa so%ie urz-dzi na nie)o owy$ 1e
jednak Aowowiejski$ chc-c le1e skrycie$ nie pozwoli u1ywa
+uszkiet.w$ 1onierze wy%ierali si' na ra%usia z oszczepa+i i
siekiera+i. P.Bniej znaleziono przy Br.dach tak1e i lady
o)nisk$ ale stare$ prawdopodo%nie zeszoroczne. Widocznie czase+
za)l-dali tu koczownicy ze stada+i lu% +o1e >atarzy przychodzili
wycina dereniowe p'dy na kicienie. <ednako1 najstaranniejsze
poszukiwania nie zdoay wykry 1yj-cej ludzkiej istoty.
Aowowiejski postanowi nie i dalej i tu czeka na przy%ycie
wojsk tureckich. 9ao1ono wi'c +ajdan. Po%udowano szaasy i
pocz'o si' oczekiwanie. Aa kra5cach )aju stan'y stra1e$ z
kt.rych jedne spo)l-day dzie5 i noc ku 7udziakowi$ dru)ie na
Prut$ w ston' Palezi. Aowowiejski wiedzia$ 1e po pewnych
oznakach od)adnie z%li1anie si' wojsk suta5skich$ zreszt-
wysya i +ae podjazdy$ na kt.rych czele sa+ stawa najcz'ciej.
Po)oda sprzyjaa wy%ornie postojowi w ty+ suchy+ kraju. =nie %yy
znojne$ ale w cieniu )'stwy atwo si' %yo przed upae+ uchroni$
noce # jasne$ ciche$ ksi'1ycowe$ w czasie kt.rych chaszcze
trz'sy si' od piewania sowik.w. W czasie takich to nocy
najwi'cej cierpia Aowowiejski$ %o spa nie +o)-c roz+yla # i
o dawny+ szcz'ciu$ i o teraBniejszych czasach kl'ski wspo+ina.
Ey tylko +yl-$ 1e )dy serce ze+st- nasyci$ %'dzie szcz'liwszy
i spokojniejszy. >y+czase+ z%li1a si' ter+in$ w kt.ry+ +ia al%o
tej ze+sty dokona$ al%o z)in-. >ydzie5 pyn- i+ za ty)odnie+
na )ospodarstwie w pustyni i na czuwaniu. Przez ten czas
przeznali wszystkie szlaki$ jary$ %onia$ rzeki i stru+ienie$
za)arn'li zn.w kilka stad$ wyci'li kilka nielicznych kup
koczownik.w i czyhali wci-1 w tej )'stwie$ jak dziki zwierz czyha
na up. Aa koniec chwila oczekiwana nadesza. Pewne)o poranku
ujrzeli stada ptastwa ci-)n-ce)o nie%e+ i zie+i-. =ropie$ pardwy$
%'kitnono)ie przepi.rki sun'y trawa+i ku )-szczo+$ w ).rze za
leciay kruki$ wrony$ a nawet %otne ptastwo$ widocznie poszone
nad %rze)a+i =unaju lu% na %otach do%rudzkich. Aa .w widok
spojrzeli po so%ie dra)oni i wyraz/ "4d-M id-M" # przelecia z
ust do ust. >warze o1ywiy si' zaraz$ w-sy pocz'y si' porusza$
oczy %yszcze$ ale w ty+ o1ywieniu nie %yo naj+niejsze)o
niepokoju$ %yli to wszystko ludzie$ kt.ry+ wiek 1ycia z%ie) na
"procederze"$ czuli wi'c tylko tyle$ co czuj- psy +yliwskie$ )dy
ju1 zwierza zawietrz-. 8)niska zostay w tej chwili zalane$ a%y
dy+ nie zdradzi o%ecnoci ludzkiej w )-szczach$ konie posiodane#
i cay oddzia stan- w )otowoci do pochodu. Aale1ao teraz
wy+iarkowa tak czas$ a%y wpa na nieprzyjaciela w chwili$ )dy
%'dzie czyni post.j. Aowowiejski rozu+ia do%rze$ 1e wojska
suta5skie nie id- z pewnoci- z%it- +as-$ ty+ %ardziej 1e s- w
kraju swoi+$ w kt.ry+ jakiekolwiek nie%ezpiecze5stwo %yo
zupenie nieprawdopodo%ny+. Wiedzia przy ty+$ 1e przednie stra1e
zawsze chodz- w +ili al%o we dw.ch przed ca- pot')-$ spodziewa
si' za susznie$ 1e w pierwszej stra1y p.jd- Dipkowie. Przez
pewien czas waha si'$ czy i i+ na spotkanie taje+ny+i a do%rze
ju1 znany+i +u dro)a+i$ czy czeka na ich przy%ycie w dereniowej
puszczy. Wy%ra to ostatnie$ poniewa1 z puszczy atwiej %yo
wypa w ka1dej chwili niespodzianie. 2pyn- jeszcze cay dzie5$
pote+ noc$ w czasie kt.rej nie tylko ptactwo$ ale i zwierz zie+ny
ci-)n- stada+i ku )'stwie. Aast'pne)o poranku nieprzyjaciel ju1
%y widoczny. Aa poudnie od kra5ca dereniowe)o )aju ci-)n'o si'
o%szerne$ lu%o pa).rzyste %onie )u%i-ce si' hen$ na widnokr')u.
Aa ty+ to %oniu ukaza si' nieprzyjaciel i z%li1a si' ku
>ekiczowi do szy%ko. =ra)oni patrzyli z chaszcz.w na ow-
czarniaw- +as'$ kt.ra ju1 to nika chwila+i z oczu$ zakrywana
przez )ar%y )runtu$ ju1 ukazywaa si' znowu w caej swej
rozci-)oci. Dunia$ kt.ry +ia wzrok nadzwyczajny$ wpatrywa
si' czas jaki z nat'1enie+ w owe z%li1aj-ce si' kupy$ po czy+
z%li1y si' do Aowowiejskie)o. # Panie ko+endancieM # rzek #
ludzi ta+ nie +asz wiele/ to jeno stada wy)aniaj- na pasz'.
Aowowiejski po +aej chwili przekona si'$ 1e Dunia +a
suszno$ i twarz rozjania +u si' radoci-. # >o znaczy$ 1e
post.j wypad i+ na +il' al%o p.tory od tych chaszcz.wN # rzek.
# >ak jest # odpar Dunia. # 4d- wida noca+i$ %y si' upa.w
uchroni$ a w dzie5 spoczywaj- ? konie za wysyaj- a1 do
wieczora na pastwiska. # Sia widzisz stra1y przy koniachN Dunia
wysun- si' zn.w na %rze) zaroli i nie powraca przez czas
du1szy. Aa koniec jednak pokaza si' znowu i rzek/ #7'dzie koni
z p.tora tysi-ca$ a ludzi przy nich ze dwudziestu pi'ciu. W
swoi+ s- kraju i nie %oj- si' nicze)o$ wi'c i stra1y wi'kszych
nie stawiaj-. # & ludzi +o)e rozeznaN
# <eszcze s- opodal$ ale to Dipki$ panieM <u1 oni nasiM.. # >ak
jestM # rzek Aowowiejski.
<ako1 %y ju1 pewien$ 1e +u 1ywa no)a z tych ludzi nie ujdzie.
=la takie)o za)o5czyka$ jaki+ %y$ i dla takich 1onierzy$ jaki+
przywodzi$ %yo to zadanie z%yt atwe. >y+czase+ koniuchowie
p'dzili stado %li1ej i %li1ej pod dereniowe chaszcze. Dunia
jeszcze raz wysun- si' na %rze) i jeszcze raz wr.ci. >warz je)o
janiaa radoci- i okrucie5stwe+. # Dipki$ panie$ na pewnoM #
szepn-.
2syszawszy to Aowowiejski zakwili jak jastrz-% i wnet oddzia
dra)on.w co,n- si' w )'%okie )-szcze. >a+ rozpad si' na dwa
oddziay$ z kt.rych jeden zapad zaraz w w-w.z$ %y wynurzy si'
z nie)o dopiero z tyu stada i Dipk.w$ dru)i u,or+owa p.kole
i czeka. Wszystko to od%yo si' tak cicho$ 1e najwprawniejsze
ucho nie +o)o%y 1adne)o sz+eru uowi? nie za%rz'czaa sza%la
ni ostro)a$ ko5 nie zar1a? )'ste trawy$ kt.ry+i )aj %y
podszyty$ tu+iy tupot kopyt. Wreszcie i konie zdaway si'
rozu+ie$ 1e powodzenie napadu od ciszy zale1y$ %o i one nie
pierwszy raz peniy podo%n- su1%'. 9 w-wozu i z )-szcz.w
odzyway si' tylko kwilenia jastrz'%ia$ coraz cichsze i coraz
rzadziej. Stado lipkowskie zatrzy+ao si' przed )aje+ i
rozrzucio wi'kszy+i lu% +niejszy+i kupa+i po %oniu. Sa+
Aowowiejski %y teraz na skraju i ledzi wszystkie ruchy
koniuch.w. =zie5 %y po)odny$ )odzina przedpoudniowa$ ale ju1
so5ce stao wysoko i sypao 1are+ na )rudB. *onie pocz'y si'
tarza$ nast'pnie z%li1yy si' do chaszcz.w. *oniuchowie
przyjechali na skraj )aju$ ta+ pozsiadawszy z koni pucili je na
arkanach$ sa+i za$ szukaj-c cienia i chodu$ weszli w zarola
i rozo1yli si' pod wi'kszy+ krze+ na spoczynek. Wkr.tce %uchn'o
po+ienie+ o)nisko$ )dy za suche patyki zw')liy si' ju1 i
o%sypay popioe+$ koniuchowie poo1yli na w')lach p. Bre%i'cia$
sa+i za usiedli opodal dla ochrony od 1aru. Aiekt.rzy
powyci-)ali si' na +urawie$ niekt.rzy roz+awiali siedz-c w
kuczki$ po turecku? jeden pocz- )ra na piszczace. W )'stwie
panowaa cisza zupena$ czase+ tylko jastrz-% zakwili. 9apach
przypalone)o +i'sa oznaj+i wreszcie$ i1 piecze5 )otowa$ wi'c
dw.ch wyci-)n'o j- z popiou i zawloko pod kierz cienisty. >a+
o%siedli j- wszyscy wkoo i rozdarszy no1a+i$ 1arli ze zwierz'c-
1arocznoci- wp.surowe ochapy$ z kt.rych krew osiadaa i+ na
palcach i ciekaa po %rodach. Aast'pnie$ opiwszy si' kwane)o
ko%yle)o +leka z %ukak.w$ poczuli syto w %rzuchach. 6hwil'
roz+awiali jeszcze$ po czy+ )owy ich i czonki stay si'
oci'1ae. Przyszo poudnie. Ear lecia z nie%a na zie+i' coraz
wi'kszy. Lrunt leny upstrzy si' wietlisty+i$ dr)aj-cy+i
pla+a+i utworzony+i przez pro+ienie so5ca przenikaj-ce w )'stw'.
2+ilko wszystko$ nawet jastrz'%ie przestay kwili. *ilku Dipk.w
wstao i powloko si' ku skrajowi$ %y popatrzy na konie$ inni
powyci-)ali si' na ksztat trup.w na po%ojowisku i wkr.tce
z+orzy ich sen. Decz sen po o%1arciu i opiciu si' +usia %y
jaki ci'1ki$ a zowro)i$ %o czase+ kt.ry j'kn- )'%oko$ czase+
inny otworzy na chwil' powieki i powt.rzy / # &a$ 7is+ia
M...
Aa)le ze skraju lasu da si' sysze jaki od)os cichy$ ale
straszny$ jak%y kr.tkie rz'1enie duszone)o czowieka$ kt.ry nie
+ia czasu zawy. 6zy uszy koniuch.w %yy tak czujne$ czy jaki
instynkt zwierz'cy ostrze) ich przed nie%ezpiecze5stwe+$ czy
wreszcie +ier tchn'a na nich lodowaty+ tchnienie+$ do$ 1e
w jednej chwili porwali si' wszyscy ze snu. # 6o to jestN Ldzie
ta+ci od koniN # pocz'li pyta jedni dru)ich. Wte+ z dereniowe)o
krza ozwa si' jaki )os po polsku /
# >a+ci nie wr.c-M
4 w tej chwili sto pi'dziesi-t ludzi run'o koe+ na koniuch.w
przera1onych tak strasznie$ 1e krzyk za+ar i+ w piersi. Dedwie
kt.ry zdoa chwyci za hand1ar. *oo napastnik.w zalao ich i
pokryo zupenie. *ierz trz-s si' pod parcie+ cia ludzkich$
kt.re kotoway si' w %ezadnej kupie. Sycha %yo wist ostrzy$
sapanie$ czase+ j'k lu% chrapni'cie$ ale trwao to wszystko jedno
+)nienie oka. Po czy+ ucicho wszystko. # 4lu 1ywychN # spyta
jaki )os wr.d napastnik.w.
# Pi'ciu$ panie ko+endancie.
# 8%ejrzy ciaa$ %y si' kt.ren nie zatai$ i ka1de+u no1e+ dla
pewnoci da po )ardle$ a je5c.w do o)niskaM ;ozkaz zosta w
jednej chwili speniony. >rupy poprzy)wa1d1ano do +urawy ich
wasny+i no1a+i? je5c.w$ przywi-zawszy i+ no)i do kij.w$
pokadziono wok. o)niska$ kt.re Dunia roz)arn- tak$ a%y w')le
ukryte pod popioe+ znajdoway si' na wierzchu. <e5cy patrzyli
na te przy)otowania i na Duni' %'dny+i oczy+a. 7yo +i'dzy ni+i
trzech chreptiowskich Dipk.w i ci znali wach+istrza doskonale.
Yw pozna ich tak1e i rzek/ # Ao$ ka+ratyM trze%a teraz %'dzie
piewa$ a nie$ to na pra1onych podeszwach p.jdziecie na ta+ten
wiat. Po starej znajo+oci w')li nie po1auj' M >o rzekszy
dorzuci na w')le suchych )a'zi$ kt.re %uchn'y zaraz wysoki+
po+ienie+. Decz nadszed Aowowiejski i %ada pocz-. 9 zezna5
je5c.w okazao si' to$ co po cz'ci od)ad ju1 +ody porucznik.
Dipkowie i 6zere+isi szli w przedniej stra1y$ przed ord- i przed
wszystki+i suta5ski+i wojska+i. Wi.d ich &zja >uhaj#%ejowicz$
kt.re+u wszystkie ciahy oddano pod ko+end'. Szli$ z powodu
upa.w$ tak jak i cae wojsko$ noca+i$ na dzie5 za wysyali
stada na pasz'. Aie strze)li si'$ %o nikt nie przypuszcza$ 1e%y
jakiekolwiek wojsko +o)o na nich wpa nawet w po%li1u =niestru$
a c.1 dopiero nad Prute+$ tu1 o%ok ordzi5skich siedzi%? szli tedy
wy)odnie$ ze stada+i i wiel%-da+i$ kt.re niosy na+ioty dla
starszyzny. (urzy &zji na+iot atwo pozna$ %o na wierzchu +a
%u5czuk zatkni'ty i ciahy chor-)wie w czasie postoju przy ni+
zatykaj-. Siehe5 lipkowski zosta o +a- +il'? jest w ni+ okoo
dw.ch tysi'cy ).w$ ale cz' ludzi zostaa przy %iao)rodzkiej
ordzie$ kt.ra ci-)nie zn.w o +il' od lipkowskie)o cza+%uu.
Aowowiejski wypytywa jeszcze o dro)i$ kt.ry+i do siehenia
najatwiej si' dosta$ nast'pnie$ jak stoj- na+ioty$ wreszcie
pocz- %ada o to$ o co +u chodzio najwi'cej. # Aiewiasty jakowe
s- w na+iocieN # spyta.
Dipkowie zadr1eli o wasn- sk.r'. 6i z nich$ kt.rzy dawniej
su1yli w 6hreptiowie$ wiedzieli doskonale$ 1e Aowowiejski %y
%rate+ jednej z tych niewiast$ a narzeczony+ dru)iej$ rozu+ieli
wi'c$ co za wcieko +usi )o o)arn-$ )dy dowie si' caej
prawdy. Wcieko ta +o)a spa naprz.d na nich$ wi'c pocz'li
si' waha$ ale Dunia rzek zaraz/ # Panie ko+endancie$ o)rzeje+
psu%rato+ podeszwy$ to %'d- +.wiM # Wsu5 i+ no)i w w')leM #rzek
Aowowiejski.
# Po+iujcieM # zawoa Cliaszewicz$ stary chreptiowski Dipek #
powie+ wszystko$ na co patrzyy oczy +oje... Dunia spojrza na
ko+endanta$ czy +i+o tej zapowiedzi nie ka1e speni )roB%y$ lecz
.w skin- r'k- i rzek do Cliaszewicza/ # (.w$ co widziaN # (y
niewinni$ panie # odpowiedzia Cliaszewicz # +y za ko+end- szli.
(urza nasz darowa siostr' waszej +ioci panu
&durowiczowi$ kt.ren j- w na+iocie +ia. <a j- na *uczunkaurach
widzia$ jak po wod' z wiadra+i chodzia$ i po+a)a jej dBwi)a$
%o ci'1arna chodzia... # LorzeM # szepn- Aowowiejski.
# & dru)- pann' +urza nasz sa+ w na+iocie +ia. (y jej tak cz'sto
nie widywali$ ale nieraz syszeli$ jak krzyczaa$ %o +urza$ cho
j- dla rozkoszy trzy+a$ przecie j- co dzie5 puh- %ija i no)a+i
kopa... War)i Aowowiejskie)o po%ielay i pocz'y si' trz-.
Cliaszewicz zaledwie dosysza pytanie/ # Ldzie one terazN #
Sprzedane do Sta+%uu.
# *o+uN
# (urza sa+ pewnie nie wie. Wyszo rozkazanie od padyszacha$ %y
w o%ozie nie %yo niewiast. Sprzedawali wszyscy na %azarze$ to
i +urza przeda. 7adanie si' sko5czyo i przy o)nisku zapanowaa
cisza. >ylko od niejakie)o czasu wsta )or-cy poudniowy wiatr
i trz-s )a'zia+i dereniu$ kt.re szu+iay coraz +ocniej.
Powietrze uczynio si' duszne? na kra5cu widnokr')u ukazao si'
kilka ch+ur$ cie+nych w rodku$ a poyskuj-cych +iedziano na
%rze)ach. Aowowiejski odszed od o)niska i szed jak %'dny$ nie
zdaj-c so%ie sprawy$ dok-d zd-1a. Aa koniec rzuci si' twarz- na
zie+i' i pocz- drze paznokcia+i zie+i'$ p.Bniej k-sa wasne
r'ce i chrapa$ jak )dy%y kona. *urcz wstrz-sa je)o ol%rzy+i+
ciae+$ i le1a tak przez cae )odziny. =ra)oni patrzyli na nie)o
z dala$ ale nawet Dunia nie +ia si' z%li1y. Aato+iast
wy+iarkowawszy$ 1e ko+endant nie %'dzie si' )niewa za
nieoszcz'dzanie Dipk.w$ straszliwy wach+istrz wprost z wrodzone)o
okrucie5stwa ponatyka i+ +urawy do ust$ 1e%y wrzasko+ zapo%iec$
i pozarzyna ich jak woy. 8szcz'dzi tylko jedne)o Cliaszewicza
przypuszczaj-c$ 1e .w %'dzie jako przewodnik potrze%ny.
Sko5czywszy ro%ot' poodci-)a dr)aj-ce jeszcze trupy od o)niska
i uo1y je szere)ie+$ sa+ za poszed spo)l-da na ko+endanta. #
6ho%y oszala # +rukn- so%ie # i tak ta+te)o +usi+ dosta?
Poudnie przeszo$ popoudniowe )odziny r.wnie1 # i dzie5 pocz-
si' chyli ku zachodowi. Decz owe +ae z pocz-tku ch+ury zaj'y
ju1 prawie cae nie%iosa i staway si' coraz )'stsze i
cie+niejsze nie trac-c owe)o +iedziane)o %lasku po %rze)ach.
8l%rzy+ie ich k'%y o%racay si' oci'1ale$ na ksztat ka+ieni
+y5skich$ naok. wasnych osi$ nast'pnie zachodziy na sie%ie$
pary jedne na dru)ie i spychaj-c si' wzaje+ z wysokoci$
staczay si' z%ity+ tu+e+ ni1ej i ni1ej ku zie+i. Wiatr uderza
czase+ jak drapie1ny ptak skrzyde+$ przy)ina derenie i widwy
do zie+i$ porywa tu+an lici i roznosi )o z wciekoci-?
chwila+i ustawa$ jak%y w zie+i' zapad. & w tych chwilach ciszy
sycha %yo w k'%i-cych si' ch+urach jakie zowro)ie
charczenie$ syk$ szu+$ rzek%y/ z%ieraj- si' w nich zast'py
)ro+.w$ szykuj- si' do %itwy# i warcz-c )ucho$ podniecaj- w
so%ie zacieko i )niew$ ni+ wy%uchn- i uderz- zapa+i'tale na
struchla- zie+i'. # 7urzaM %urza idzieM # szeptali do sie%ie
dra)oni.
7urza sza. 6zynio si' coraz cie+niej.
Wte+ na wschodzie$ od strony =niestru$ wsta )rz+ot i pocz-
toczy si' ze straszliwy+ oskote+ po nie%ie$ a1 hen$ ku Prutowi?
ta+ u+ilk na chwil'$ lecz zerwa si' znowu$ run- na %udziackie
stepy i wreszcie j- przewala si' naok. cae)o widnokr')u.
Pierwsze wielkie krople d1d1u upady na spieczon- +uraw'. W tej
chwili przed dra)ona+i pojawi si' Aowowiejski. # Aa ko5M #
krzykn- )rz+i-cy+ )ose+.
4 po upywie takie)o czasu$ jakie)o potrze%a na od+.wienie
kr.tkie)o pacierza$ ruszy na czele stu pi'dziesi'ciu jeBdBc.w.
Wyjechawszy z )aju$ po-czy si' przy stadzie z dru)- poow-
swych ludzi$ pilnuj-c- od pola$ %y 1aden z koniuch.w nie wy+kn-
si' ukradkie+ do o%ozu. =ra)oni o%e)nali w +)nieniu oka stado i
wydawszy dziki$ waciwy tatarski+ koniucho+ okrzyk$ ruszyli
naprz.d$ p'dz-c przed so%- zhukany ta%un. Wach+istrz trzy+a na
arkanie Cliaszewicza i krzycza +u do ucha chc-c przekrzycze
oskot )rz+ot.w/ # ProwadB$ psiakrew$ a prosto$ %o no1e+ w
)ardoM
>y+czase+ ch+ury stoczyy si' tak nisko$ 1e prawie dotykay
zie+i. Aa)le %uchn'o jak%y 1are+ z pieca i zerwa si' wcieky
hura)an? wkr.tce ra1-ca wiato rozdara cie+no/ run- )ro+$
za ni+ dru)i$ trzeci$ w powietrzu rozszed si' zapach siarki i
zn.w uczynia si' cie+no. Przera1enie o)arn'o ta%un. *onie$
)nane z tyu przez dzikie okrzyki dra)on.w$ p'dziy z otwarty+i
nozdrza+i i rozwian- )rzyw-$ nie? tykaj-c zie+i w p'dzie$ )rz+ot
nie ustawa ani na chwil'$ wiatr wy$ a oni )nali %ez pa+i'ci w
ty+ wichrze$ w tej po+roce$ wr.d oskotu$ od kt.re)o zie+ia
zdawaa si' p'ka$ )nani sa+i przez %urz' i przez ze+st'$ podo%ni
na ty+ pusty+ stepie do straszne)o korowodu upior.w lu% zych
duch.w. Przestrze5 uciekaa za ni+i. Aie potrze%owali i
przewodnika$ %o stado %ie)o wprost do o%ozowiska Dipk.w$ kt.re
%yo %li1ej i %li1ej. Decz ni+ do%ie)li$ %urza rozp'taa si' tak$
jak%y nie%o i zie+ia oszalay. 6ay widnokr-) zapon- 1ywy+
o)nie+$ przy kt.re)o %lasku dojrzeli ju1 z dala stoj-ce na stepie
na+ioty? wiat trz-s si' od huku )ro+.w? zdawao si'$ 1e k'%y
ch+ur zarw- si' lada chwila i zwal- si' na zie+i'. <ako1
otworzyy si' ich upusty i potoki d1d1u zacz'y zalewa step.
Pala przesonia wiat tak$ i1 na kilka krok.w nie %yo nic
wida$ a z rozpalonej od 1aru soneczne)o zie+i wsta wnet )'sty
opar. 6hwila jeszcze i stado$ a z ni+ dra)oni$ %'d- ju1 w
o%ozowisku. Decz ta%un przed sa+y+i na+iota+i roz%ie) si' w
dziki+ popochu na o%ie strony? w.wczas trzysta piersi wydao
straszliwK krzyk$ trzysta sza%el za+i)otao od o)nia %yskawic
i dra)oni wpadli w na+ioty. Dipkowie przed wy%uche+ ulewy
widzieli w wietle %yskawic nad%ie)aj-ce stado$ lecz 1aden z
nich nie do+yli si'$ jak straszni p'dz- je koniuchowie.
6hwycio ich tylko zdziwienie i niepok.j$ dlacze)o ta%un p'dz-
tak wprost na na+ioty$ wi'c pocz'li krzyka$ a%y zestraszy
konie. Sa+ &zja >uhaj#%ejowicz uchyli skrzydo p.cienne i +i+o
d1d1u wyszed na zewn-trz z )niewe+ w swej )roBnej twarzy. Decz
wanie w tej chwili ta%un roz%ie) si'$ a wr.d stru) deszczu
i w oparach zaczerniay jakie straszne postacie$ wielekro razy
od koniu# ch.w liczniejsze$ i za)rz+ia straszliwy krzyk/ # 7ij$
+ordujM...
Aie %yo ju1 czasu na nic$ nawet na to$ %y po+yle$ co si'
stao? nawet na to$ %y si' przerazi. 8rkan ludzki$ straszniejszy
i %ardziej wcieky od %urzy$ zwali si' na o%ozowisko. 9ani+
>uhaj#%ejowicz zdoa jedny+ krokie+ co,n- si' ku na+iotowi$
rzek%y/ nadludzka sia porwaa )o i podniosa od zie+i? na)le
uczu$ 1e cisn- )o jakie straszne o%j'cia$ 1e od te)o ucisku
)n- si' je)o koci$ p'kaj- 1e%ra$ przez chwil' dojrza jak%y we
+)le twarz$ od kt.rej wola%y widzie szata5sk-$ i o+dla. &
ty+czase+ rozpocz'a si' %itwa$ a raczej rzeB okropna. 7urza$
cie+no$ nieznana licz%a napastnik.w$ na)o napadu i
roze)nanie koni sprawiy$ 1e Dipkowie nie %ronili si' nie+al
wcale. 8)arn'o ich po prostu szale5stwo strachu. Aikt nie
wiedzia$ dok-d ucieka$ )dzie si' chroni? wielu nie +iao przy
so%ie %roni$ wielu napad pochwyciwe nie #wi'c odurzeni$
o%-kani z przera1enia$ z%ijali si' w )'ste kupy tocz-c si'$
przewracaj-c$ depc-c. Pary ich i o%alay piersi ko5skie$ ci'y
sza%le$ +ia1d1yy kopyta. Aie tak wicher a+ie$ niszczy i
pustoszy +ody %.r$ nie tak wilcy w1eraj- si' w stado olepych
owiec$ jak tratowali i ci'li ich dra)oni. 9 jednej strony o%'d$
z dru)iej wcieko i ze+sta dopeniay roz+iaru kl'ski. Potoki
krwi po+ieszay si' z deszcze+. Dipko+ zdawao si'$ 1e nie%o si'
na nich wali$ 1e zie+ia rozst'puje si' pod ich no)a+i. Qoskot
)rz+ot.w$ huk piorun.w$ szu+ d1d1u$ cie+no$ )roza %urzy
wt.roway straszny+i od)osa+i rzezi. *onie dra)o5skie$ o)arni'te
r.wnie1 przera1enie+$ rzucay si' jak szalone w )'stw' ludzk-$
rozrywaj-c j-$ a+i-c i ciel-c pokote+ na zie+i. Wreszcie
+niejsze kupy pocz'y pierzcha$ ale do te)o stopnia straciy
wiado+o +iejsca$ 1e uciekay koe+ po po%ojowisku$ za+iast
ucieka przed sie%ie # i uderzaj-c cz'sto o sie%ie$ jak dwie
przeciwle)e ,ale$ %iy si' ze so%-$ przewracay si' wzaje+ i
szy pod +iecz. Wreszcie rozproszono resztki zupenie$ roze)nano
i ci'to w ucieczce i w po)oni %ez +iosierdzia$ nie %ior-c niko)o
1ywce+$ dop.ki tr-%ki w o%ozowisku nie odwoay poci)u. Ai)dy
napad nie %y %ardziej niespodziany$ ale te1 ni)dy kl'ska
straszniejsz-. >rzystu ludzi rozp'dzio w cztery strony wiata
%lisko dwa tysi-ce wy%ornej jazdy przewy1szaj-cej niesko5czenie
sprawnoci- zwyke cza+%uy. Wi'ksza cz' jej le1aa +oste+
wr.d czerwonych kau1 utworzonych przez deszcz i krew. ;eszta
w rozproszeniu uchronia )owy dzi'ki cie+noci i u+ykaa pieszo$
na olep$ nie wiedz-c$ czy nie %ie)nie zn.w pod n.1. 9wyci'zco+
po+o)a %urza i po+roka$ jak%y )niew %o1y walczy po ich stronie
przeciw zdrajco+. Aoc ju1 zapada zupena$ )dy Aowowiejski
wyruszy na czele dra)on.w na powr.t ku )ranico+
;zeczypospolitej. (i'dzy +ody+ porucznikie+ a wach+istrze+
Duni- szed ko5 ta%unny$ na kt.re)o )rz%iecie le1a skr'powany
powroza+i w.dz wszystkich Dipk.w$ &zja >uhaj#%ejowicz$ o+dlay
i z poa+any+i 1e%ra+i$ ale 1yw. 8ni za o%aj spo)l-dali na nie)o
co chwila tak uwa1nie i troskliwie$ jak%y skar% wieBli i %ali si'
)o uroni. 7urza pocz'a przechodzi? po nie%ie cwaoway jeszcze
)ro+ady ch+ur$ ale w przerwach +i'dzy ni+i pocz'y wieci
)wiazdy$ od%ijaj-c si' w jeziorkach wody utworzonych na stepie
przez ulew'. W oddali$ w stronie )ranic ;zeczypospolitej$ hucza
jeszcze od czasu do czasu )rz+ot.
9%ie)owie lipkowscy dali zna o kl'sce ordzie %iao)rodzkiej$
)o5ce za od niej ponieli wie do 8rduiha+ajunu$ to jest do
cesarskie)o o%ozu$ w kt.ry+ nadzwyczajne uczynia wra1enie. Pan
Aowowiejski nie potrze%owa$ prawd' +.wi-c$ u+yka z%yt spiesznie
ze swoi+ upe+ do ;zeczypospolitej$ %o nie tylko w pierwszej
chwili$ ale i przez dwa nast'pne dni nikt )o nie )oni. Sutan
zdu+ia si' tak$ 1e nie wiedzia$ co pocz-. Aa razie wysa
cza+%uy %iao)rodzkie i do%rudzkie$ %y sprawdziy$ jakie wojska
s- w okolicy. >e poszy niech'tnie$ %o i+ o wasn- sk.r'
chodzio. >y+czase+ wie$ podawana z ust do ust$ urosa do
roz+iar.w znacznej kl'ski. >ych z +ieszka5c.w )'%okiej &zji lu%
&,ryki$ kt.rzy ni)dy dot-d nie chodzili na wojn' do Dechistanu$
a syszeli z opowiada5 o strasznej jeBdzie niewiernych? zdj-
strach na +yl$ 1e ju1 znajduj- si' wo%ec te)o nieprzyjaciela$
kt.ry nie czeka na nich w swych )ranicach$ ale szuka ich w sa+y+
pa5stwie padyszacha. Sa+ wielki wezyr i "przysze so5ce wojny"$
kaj+akan 6zarny (usta,a$ nie wiedzieli r.wnie1$ co o ty+ napadzie
+yle. <aki+ sposo%e+ ta ;zeczpospolita$ o kt.rej %ezsilnoci
+ieli jak najdokadniejsze relacje$ wyst'powaa na)le zaczepnie$
te)o nie u+iaa od)adn- 1adna turecka )owa$ do$ 1e poch.d
okaza si' %y odt-d +niej pewny+ i +niej do atwe)o triu+,u
podo%ny+. Sutan na radzie wojennej przyj- i wezyra$ i kaj+akana
z )roBny+ o%licze+. # 9wiedlicie +nie # +.wi # nie +usz-
Dachowie %y tak sa%i$ skoro sa+i nas a1 tu szukaj-. (.wilicie$
1e So%ieski nie %'dzie *a+ie5ca %roni$ a ow.1 pewnie to on z
cay+ wojskie+ przed na+i... Wezyr i kaj+akan pr.%owali tu+aczy
panu$ 1e +o)a to %y jaka luBna wataha z%.jecka$ ale wo%ec
znalezionych +uszkiet.w i trok.w$ w kt.rych %yy kolety
dra)o5skie$ sa+i w to nie wierzyli. Aiedawna$ nad wszelk- +iar'
zuchwaa$ a jednak zwyci'ska wyprawU So%ieskie)o na 2krain'
pozwalaa przypuszcza$ 1e )roBny w.dz i teraz wola zaskoczy
nieprzyjaciela. # Aie +a on wojsk # +.wi po wyjciu z rady
wielki wezyr do kaj+akana # ale lew w ni+ +ieszka trwo)i nie
znaj'cy? jeli cho kilkanacie tysi'cy ze%ra i jest tu$ tedy
w krwi p.jdzie+y do 6hoci+ia. # 6hcia%y+ si' z ni+ z+ierzy #
rzek +ody *ara (usta,a. # 8%y 7.) odwr.ci w.wczas od cie%ie
nieszcz'cieM # odpowiedzia wielki wezyr. Powoli jednak cza+%uy
%iao)rodzkie i do%rudzkie przekonay si'$ 1e nie tylko
wi'kszych$ ale i 1adnych wojsk w po%li1u nie +asz. 8dkryto
nato+iast lady oddziau licz-ce)o okoo trzechset koni$ kt.ry
spiesznie d-1y ku =niestrowi. 8rdy5cy +aj-c w pa+i'ci los Dipk.w
nie ci)ali )o z o%awy zasadzki. Aapad na Dipk.w pozosta czy+
zdu+iewaj-cy+ i niewytu+aczony+$ ale spok.j wraca powoli w
8rduiha+ajunie # i wojska padyszacha rozpocz'y zn.w poch.d$
podo%ny do powodzi. >y+czase+ Aowowiejski wraca %ezpiecznie ze
swoi+ 1ywy+ upe+ do ;aszkowa. Wraca spiesznie$ ale dowiadczeni
za)o5czycy ju1 dru)ie)o dnia poznali$ 1e nie s- ci)ani$ szli
wi'c +i+o popiechu tak$ a%y nie zdro1y zanadto koni. &zja
jecha ci-)le +i'dzy Aowowiejski+ a Duni-$ przykr'powany
sznura+i do )rz%ietu %ach+ata. Poniewa1 dwa 1e%ra +ia za+ane
i osa% srodze$ %o i rany zadane przez 7asi' w twarz otworzyy
+u si' wskutek sza+otania si' z Aowowiejski+$ a nast'pnie wskutek
jazdy ze zwieszon- )ow-$ wi'c straszny wach+istrz +ia o ni+
staranie$ a%y nie u+ar przed przy%ycie+ do ;aszkowa i nie
udare+ni ze+sty. (ody >atar chcia za u+rze wiedz-c$ co )o
czeka. Aaprz.d postanowi si' za+orzy )ode+ i nie chcia
przyj+owa pokar+.w$ lecz Dunia podwa1a +u zacini'te z'%y
no1e+ i wlewa prze+oc- do ust )orzak' i +odawskie wino
zasypane starty+ na proch suchare+. Aa popasach o%lewa +u te1
cz'sto twarz wod-$ a%y rany w oku i w nosie$ na kt.rych podczas
jazdy siaday )'sto +uchy i %-ki$ nie pocz'y )ni i nie
przyprawiy o z%yt wczesn- +ier nieszcz'sne)o junaka.
Aowowiejski nie +.wi do nie)o przez dro)'? raz tylko$ na
pocz-tku podr.1y$ )dy &zja za cen' swej wolnoci i 1ycia
o%iecywa zwr.ci 9osi' i Cwk'$ porucznik odrzek +u / # Q1esz$
psieM Sprzedae o%ie do Sta+%uu kupcowi$ kt.ry je odprzeda ta+
na %azarze. 4 wnet postawiono +u do oczu Cliaszewicza$ kt.ry
powt.rzy +u wo%ec wszystkich/ # >ak jest$ e,,endiM sprzedae
j-$ sa+ nie wiesz ko+u$ a &durowicz sprzeda siostr' %a)adyra$
chocia1 %ya ju1 z ni+ ci'1arna... Po tych sowach zdawao si'
przez chwil' &zji$ i1 Aowowiejski pokruszy )o natych+iast w
swoich strasznych r'kach? wi'c pote+$ )dy ju1 utraci wszelk-
nadziej'$ postanowi doprowadzi do te)o +ode)o ol%rzy+a$ a%y
)o za%i w uniesieniu i oszcz'dzi +u ty+ sposo%e+ przyszych
+-k? 1e za Aowowiejski$ nie chc-c )o spuszcza z oczu$ jecha
ci-)le tu1 przy ni+$ .w przeto pocz- si' chepi okropnie i
%ezwstydnie wszystki+$ cze)o dokona. (.wi$ jak zarzeza stare)o
Aowowiejskie)o$ jak 9osi' 7osk- +ia w na+iocie$ jak nasyca si'
jej niewinnoci-$ jak wreszcie dar jej %iae ciao puh- i kopa
j- no)a+i. Aowowiejskie+u pot w )'stych kroplach spywa po
%ladej twarzy? sucha$ nie +ia siy$ nie +ia ch'ci odjecha?
sucha chciwie$ r'ce +u dr)ay$ ciao wstrz-say konwulsje$ lecz
panowa nad so%- i nie za%ija. 9reszt- &zja dr'cz-c
nieprzyjaciela dr'czy i sa+ sie%ie$ %o wasne je)o opowiadania
przywodziy +u na +yl dzisiejsz- niedol'. 8to niedawno jeszcze
rozkazywa$ 1y w rozkoszy$ %y +urz-$ ulu%ie5ce+ wadne)o
kaj+akana$ a teraz jecha$ do ko5skie)o )rz%ietu przywi-zany i
jedzon 1ywce+ przez +uchy$ na straszn- +ierM Aajl1ej +u teraz
%yo$ )dy z %.lu$ ran i z+'czenia o+dlewa. Przytra,iao si' to
coraz cz'ciej$ tak 1e Dunia pocz- si' o%awia$ czy )o 1ywe)o
dowiezie. Decz jechali dnie+ i noc-$ tyle tylko konio+
wypoczywaj-c$ ile %yo koniecznie potrze%a # i ;aszk.w coraz %y
%li1ej. ;o)ata dusza tatarska nie chciaa jednak opuci
stur%owane)o ciaa. Aato+iast przez ostatnie dni %y w ci-)ej
)or-czce$ a chwila+i zapada w ci'1ki sen. Aieraz w tej )or-czce
lu% nie +arzyo +u si'$ 1e jest jeszcze w 6hreptiowie i 1e raze+
z Woodyjowski+ +a ruszy na wielk- wojn'? to zn.w$ 1e odprowadza
7asi' do ;aszkowa? to zn.w$ 1e j- ju1 porwa i +a j- w swoi+
na+iocie? czase+ widywa w +ali)nie %itwy i rzezie$ w kt.rych$
jako het+an polskich >atar.w$ wydawa spod %u5czuka rozkazy. Decz
przychodzio prze%udzenie$ a z ni+ przyto+no? w.wczas
otworzywszy oczy spostrze)a twarz Aowowiejskie)o$ Duni$ he+y
dra)on.w$ kt.rzy ju1 pozrzucali %aranie czapki koniuch.w # i t'
ca- rzeczywisto tak straszn-$ 1e wanie wydawaa +u si' z+or-
senn-. *a1dy ruch konia przeszywa )o %.le+$ rany pieky )o coraz
%ardziej i zn.w +dla$ a trzeBwiony$ cuci si'$ %y zapa w
)or-czk'$ z niej w sen # i zn.w si' o%udzi. 7yy chwile$ w
kt.rych wydawao +u si' niepodo%ie5stwe+$ %y on$ taki n'dzarz$
+ia %y &zj-$ syne+ >uhaj#%eja$ i %y je)o 1ycie nadzwyczajnych
zdarze5 pene$ kt.re jakie wielkie przeznaczenia zdawao si'
zapowiada$ +iao si' sko5czy tak pr'dko i tak strasznie. 6zase+
przychodzio +u tak1e do )owy$ 1e zaraz po +'ce i +ierci
p.jdzie do raju$ ale 1e sa+ nie)dy wiar' chrzecija5sk- wyznawa
i 1y du)o +i'dzy chrzecijany$ wi'c %ra )o strach na +yl o
6hrystusie. >en nie %'dzie +ia dla nie)o +iosierdzia? )dy%y
zasi' prorok %y od 6hrystusa +ocniejszy$ to %y )o w r'ce
Aowowiejskie)o nie wyda. 7y +o1e jednak$ 1e prorok oka1e nad
ni+ jeszcze +iosierdzie i wyj+ie z nie)o dusz'$ ni+ )o +'k-
z+orz-. &le ty+czase+ ;aszk.w %y tu1. Wjechali w kraj skalisty$
%lisko =niestru oznaj+uj-cy. &zja pod wiecz.r wpad w stan
p.)or-czkowy$ p.przyto+ny$ w kt.ry+ +ary +ieszay si' z
rzeczywistoci-. Wi'c owo zdawao +u si'$ 1e przyjechali$ 1e
staj-$ 1e syszy koo sie%ie powtarzany wyraz/ ";aszk.w$
;aszk.wM" Aast'pnie zdao +u si'$ 1e syszy od)os siekier
r-%i-cych drzewo. Wte+ poczu$ 1e +u )ow' ochlustywaj- zi+n-
wod-$ a pote+ du)o i du)o lej- w usta )orzak'. Wtedy ockn-
si' zupenie. Aoc %ya nad ni+ )wiaBdzista$ a tu1 koo nie)o
+i)otao kilkanacie pochodni. =o uszu je)o doszy sowa / #
Przyto+nyN
# Przyto+ny. Patrzy rozu+nie...
4 w tej chwili ujrza nad so%- twarz Duni.
# Ao$ %ratku # +.wi wach+istrz spokojny+ )ose+ # czas na ci'M
&zja le1a na wznak i oddycha do%rze$ al%owie+ ra+iona +ia
wyci-)ni'te po o%u stronach )owy$ przez co rozszerzona pier
je)o poruszaa si' swo%odniej i na%ieraa wi'cej powietrza ni1
w.wczas$ kiedy le1a przykr'powany do )rz%ietu %ach+ata. ;'ko+a
nie +.) jednak poruszy$ %o %yy przywi-zane nad )ow- do
d'%czaka id-ce)o wzdu1 je)o plec.w i okr'cone u+aczan- w s+ole
so+-. >uhaj#%ejowicz do+yli si' zaraz$ dlacze)o to uczyniono$
lecz w tej chwili spostrze) i inne przy)otowania$ kt.re
zwiastoway$ 1e +'ka je)o %'dzie du)- i okropn-. 8to od poowy
ciaa a1 do st.p %y roze%rany i uni.sszy nieco )owy$ ujrza
+i'dzy swy+i na)i+i kolana+i wie1o o%ro%ione siekier- ostrze
pala. Lru%szy koniec te)o pala oparty %y o pie5 drzewa. 8d
ka1dej no)i &zji szed powr.z ko5cz-cy si' orczykie+$ do kt.re)o
przyprz'1ony %y ko5. &zja przy %lasku pochodni dojrza tylko
zady ko5skie i stoj-cych nieco dalej dw.ch ludzi$ kt.rzy
widocznie trzy+ali konie przy pysku. Aieszcz'sny junak o%j-
wszystkie te przy)otowania jedny+ rzute+ oka$ pote+ spojrzawszy
nie wiado+o dlacze)o ku ).rze$ dostrze) nad so%- )wiazdy i
%yszcz-cy sierp ksi'1yca. "7'd- +nie nawleka" # po+yla. 4
zacisn- z'%y zaraz tak silnie$ 1e a1 kurcz chwyci )o za
szcz'ki. Pot wyst-pi +u na czoo$ a jednoczenie uczynio +u si'
zi+no w twarz$ %o krew z niej ucieka. Pote+ zdao +u si'$ 1e
zie+ia ucieka spod je)o plec.w i 1e ciao je)o leci i leci w
jak- niez)'%ion- przepa. Aa chwil' straci wiado+o czasu$
+iejsca i te)o$ co si' z ni+ dzieje. Wach+istrz podwa1y +u z'%y
no1e+ i zn.w pocz- la )orzak' w je)o usta. &zja krztusi si'
i wypluwa pal-cy pyn$ lecz +usia )o tak1e i poyka. W.wczas
wpad w dziwny stan / nie %y pijany$ przeciwnie$ ni)dy
rozeznanie je)o nie %yo janiejsze$ u+ys %ystrzejszy. Widzia$
co si' dzieje$ rozu+ia wszystko$ tylko o)arn'o )o jak%y
nadzwyczajne podniecenie i jak%y niecierpliwo$ 1e to wszystko
trwa tak du)o i 1e nic si' jeszcze nie rozpoczyna. Wte+ o%ok
day si' sysze ci'1kie kroki i stan- nad ni+ Aowowiejski. Aa
ten widok zady)otay w >atarze wszystkie 1yy. Duni nie %a si'$
z%yt ni+ po)ardza$ ale Aowowiejski+ nie po)ardza$ %o nie +ia
za co? nato+iast ka1de spojrzenie na je)o twarz napeniao dusz'
&zji jaki+ za%o%onny+ strache+$ wstr'te+$ ohyda. Po+yla so%ie
w tej chwili/ "<este+ w je)o +ocy i %oj' si' )oM" # a %yo to tak
straszne uczucie$ 1e pod je)o wpywe+ wosy wypr'1ay si' na
)owie >uhaj#%ejowicza. & Aowowiejski rzek/
# 9a to$ co uczyni$ w +'ce z)inieszM
Dipek nie odrzek nic$ tylko pocz- sapa )ono.
Aowowiejski usun- si' na %ok$ nastaa cisza$ kt.r- przerwa
Dunia/ # 4 na pani- podniose r'k' # rzek ochrypy+ )ose+ #
ale pani teraz ju1 u pana w ko+orze$ a ty w naszych r'kachM
Przyszed tw.j czasM 8d tych s.w akt +'ki dla &zji ju1 si'
rozpocz-. 8to straszny ten czowiek w )odzin' +ierci dowiadywa
si'$ 1e zdrada je)o i wszystkie okrucie5stwa na nic si' nie
przyday. Ldy%y cho 7asia z+ara w drodze$ +ia%y t' pociech'$
1e nie %'d-c je)o$ nie %'dzie niczyj-. 4 t' to pociech' odj'to
+u teraz wanie$ )dy ostrze pala %yo o okie odle)e od je)o
ciaa. Wszystko na pr.1noM >yle zdrad$ tyle krwi i tyle %liskiej
kary#za nicM za nic zupenieM... Dunia ani wiedzia$ o ile
ci'1sz- uczyniy +ier &zji te sowa/ )dy%y %y wiedzia$ %y%y
je powtarza przez ca- dro)'. Decz teraz nie %yo ju1 czasu na
duszn- z)ryzot'$ %o wszystko +usiao ust-pi wo%ec e)zekucji.
Dunia pochyli si' i wzi-wszy w o%ie r'ce %iodra &zji$ tak a%y
+.) ni+i kierowa$ zawoa na ludzi trzy+aj-cych konie/ #;uszajM
a powoli$ raze+M
*onie ruszyy/ wypr'1one sznury poci-)n'y za no)i &zji. 6iao
je)o sun'o si' przez +)nienie oka po zie+i i tra,io na
zadzierzyste ostrze. W.wczas ostrze pocz'o si' w ni+ po)r-1a
i j'o si' dzia co straszne)o$ co przeciwne)o naturze i
czowieczy+ uczucio+M *oci nieszcz'nika rozst'poway si'$ ciao
daro si' na dwie strony? %.l niewypowiedziany$ tak straszny$ 1e
)ranicz-cy nie+al z potworn- rozkosz-$ przenikn- je)o jestestwo.
Pal po)r-1a si' )'%iej i )'%iej. >uhaj#%ejowicz zwar szcz'ki$
wreszcie jednak nie wytrzy+a # z'%y je)o wyszczerzyy si'
okropnie$ a z )ardzieli wydo%y si' krzyk/ &M aM aM # do krakania
kruka podo%ny. # WolnoM # sko+enderowa wach+istrz. &zja
powtarza sw.j straszny krzyk coraz szy%ciej.
# *raczeszN # spyta wach+istrz.
Po czy+ krzykn- na ludzi/
# ;.wnoM st.jM 8t$ i ju1M # doda zwracaj-c si' do &zji$ kt.ry
u+ilk na)le i tylko rz'zi )ucho. Szy%ko wyprz'1ono konie$ za
czy+ podniesiono pal$ )ru%szy je)o koniec spuszczono w u+ylnie
przy)otowany d. i pocz'to o%sypywa )o zie+i-. >uhaj#%ejowicz
patrzy ju1 z wysoka na t' czynno. 7y przyto+ny. Straszliwy
ten rodzaj kary %y ty+ straszniejszy$ 1e o,iary nawleczone na
pal 1yy czase+ przez trzy dni. &zji )owa zwisa na piersi$
war)i je)o poruszay si' +laszcz-c$ jak%y co 1u i s+akowa?
czu teraz wielk- o+dlao i widzia przed so%- jak%y
niez+iern-$ %iaaw- +)'$ kt.ra nie wiado+o dlacze)o wydawaa +u
si' okropn-$ ale w tej +)le rozeznawa twarze wach+istrza i
dra)on.w$ wiedzia$ 1e jest na palu$ 1e ci'1are+ ciaa o%suwa si'
coraz )'%iej na ostrze? zreszt- pocz- dr'twie od n.) i stawa
si' coraz nieczulszy na %.l. 6hwila+i cie+no przesaniaa +u
t' okropn- %iaaw- +)'? w.wczas +ru)a swoi+ jedyny+ okie+$
chc-c patrzy i widzie wszystko a1 do +ierci. Wzrok je)o
przechodzi ze szcze).ln- uporczywoci- z pochodni na pochodni'$
%o wydawao +u si'$ 1e koo ka1de)o po+ienia tworzy si' jak%y
t'czowe kolisko. Decz +'ka je)o nie %ya sko5czona? po chwili
wach+istrz z%li1y si' do pala ze widre+ w r'ku i zawoa na
stoj-cych o%ok dra)on.w/ # PodsadBcie +nieM
=w.ch silnych chop.w podnioso )o ku ).rze. &zja pocz- teraz
patrze na nie)o z %liska$ +ru)aj-c ci-)le$ jak%y chcia pozna$
co to za czowiek wspina si' a1 do je)o wysokoci. >y+czase+
wach+istrz rzek/ # Pani wy%ia ci jedno oko$ a ja so%ie
lu%owae+$ 1e ci wywierc' dru)ie. 4 to rzekszy zapuci ostrze
w Brenic'$ zakr'ci raz i dru)i$ a )dy powieka i delikatna sk.ra
otaczaj-ca oko owin'y si' ju1 naok. skr't.w widra# szarpn-.
W.wczas z o%u ja+ ocznych &zji wypyn'y dwa stru+ienie krwi i
pyn'y jak%y dwa stru+ienie ez po je)o twarzy. >warz sa+a
z%ielaa i stawaa si' coraz %ielsza. =ra)oni pocz'li )asi w
+ilczeniu pochodnie$ jak%y wstydz-c si'$ 1e wiato owieca
dzieo tak okropneX# i tylko od ksi'1ycowe)o sierpa szy sre%rne$
lecz niez%yt jasne %laski na ciao &zji. Lowa je)o pochylia si'
zupenie na piersi$ tylko przywi-zane do d'%czaka i owini'te
s+oln- so+- r'ce sterczay ku ).rze$ jak%y ten syn Wschodu
wzywa ze+sty tureckie)o p.ksi'1yca na swych oprawc.w. # Aa ko5
M # rozle) si' )os Aowowiejskie)o.
Przed sa+y+ wsiadanie+ wach+istrz zapali jeszcze ostatni-
pochodni- owe wzniesione r'ce >atara$ po czy+ oddzia ruszy ku
<a+polowi$ a wr.d )ruz.w ;aszkowa$ wr.d nocy i pustki zosta
tylko na wysoki+ palu sa+ &zja$ syn >uhaj%eja # i wieci
du)o...
W trzy ty)odnie p.Bniej o poudniu stan- pan Aowowiejski w
6hreptiowie. =ro)' z ;aszkowa od%ywa dlate)o tak du)o$ 1e
cz'stokro jeszcze przeprawia si' na dru)- stron' =niestru$
podchodz-c cza+%uy i perkua%skich ludzi wzdu1 rzeki po r.1nych
stanicach stoj-cych. 6i opowiadali pote+ nadci-)aj-cy+ suta5ski+
wojsko+$ 1e wsz'dzie widzieli polskie oddziay$ a syszeli o
wielkich wojskach$ kt.re pewnie nie czekaj-c na przy%ycie >urk.w
pod *a+ieniec$ sa+e dro)' i+ zaskocz- i w walnej %itwie si' z
ni+i z+ierz-. Sutan$ kt.re)o zapewniano o %ezsilnoci
;zeczypospolitej$ %ardzo si' zdu+iewa i wysyaj-c naprz.d
Dipk.w$ Woosz' i naddunajskie ordy$ sa+ posuwa si' powoli
naprz.d$ %o po+i+o swej niez+iernej pot')i$ %itwy z re)ularny+i
wojska+i ;zeczypospolitej wielce si' o%awia. W 6hreptiowie nie
zasta pan Aowowiejski Woodyjowskie)o$ )dy1 +ay rycerz
poci-)n- za pane+ (otowid- do pana podlaskie)o przeciw
kry+skiej ordzie i =orosze5ce. >a+ now- saw' do dawnej dodaj-c$
wielkich przewa) dokona/ sro)ie)o *orpana roz)ro+i i ciao je)o
na pastw' zwierza w dziki+ polu zostawi? to1 )roBne)o =rozda
roz)ro+i$ to1 +'1ne# )o (ayszk'$ to1 dw.ch %raci Sinych$
synnych kozackich za)o5czyk.w$ to1 wiele po+niejszych watah i
cza+%u.w. Pani Woodyjowska za w chwili przy%ycia
Aowowiejskie)o z%ieraa si' wanie z reszt- ludzi i ta%oru do
*a+ie5ca$ %o 6hrepti.w trze%a ju1 %yo wo%ec z%li1aj-cej si'
nawanoci zostawi. 9 1ale+ wyje1d1aa pani Woodyjowska z tej
drewnianej ,ortalicji$ w kt.rej licznych wprawdzie przy).d
doznaa$ ale w kt.rej najszcz'liwsza pora jej 1ycia spyn'a #
przy +'1u$ wr.d sawnych 1onierzy i wr.d serc kochaj-cych.
>eraz na wasn- pro%' +iaa wyjecha do *a+ie5ca na nieznane
losy i nie%ezpiecze5stwa$ jaki+i o%l'1enie )rozio. Decz serce
+'1ne +aj-c nie poddawaa si' 1alowi$ nato+iast pilnie do)l-daa
przy)otowa5 czuwaj-c nad 1onierza+i i ta%ore+. Po+a)ali jej w
ty+ pan 9a)o%a$ kt.ry w ka1dej przy)odzie rozu+e+ wszystkich
przenosi$ oraz pan (uszalski$ ucznik niezr.wnany$ a przy ty+
1onierz dzielnej r'ki i niepo+ierne)o dowiadczenia. Wielce si'
oni wszyscy przy%ycie+ pana Aowowiejskie)o ucieszyli$ cho zaraz
z twarzy +ode)o rycerza poznali$ 1e ni Cwki$ ni sodkiej 9osi
z niewoli po)a5skiej wydo%y nie zdoa. Qza+i te1 rzewny+i 7asia
losy o%ydw.ch panien o%laa$ %o ju1 je za stracone nale1ao
uwa1a\. Sprzedane nie wiado+o ko+u$ +o)y ze sta+%uskie)o rynku
%y uwiezione do &zji (niejszej$ na wyspy pod rz-de+ turecki+
%'d-ce al%o do C)iptu$ i ta+ w hare+ach za+kni'tych trzy+ane. &
wo%ec te)o nie tylko ich wykupi$ ale dopyta si' o nie %yo
niepodo%ie5stwe+. Pakaa 7asia$ paka roztropny pan 9a)o%a$
paka i pan (uszalski$ ucznik niezr.wnany # jeden tylko pan
Aowowiejski oczy +ia suche$ %o ju1 +u %rako ez. Decz )dy
zacz- opowiada$ jako hen$ ku =unajowi$ a1 pod >ekicz poszed
i ta+ Dipk.w pod %okie+ ordy i sutana roz)ro+i$ a zowro)ie)o
&zj' >uhaj#%ejowicza schwyta$ o%adwaj starzy rycerze pocz'li w
sza%le trzaska i woa/ # =awajcie )o sa+M >u$ w 6hreptiowie$
z)in- powinienM
Aa to odrzek pan Aowowiejski/
# Aie w 6hreptiowie$ ale w ;aszkowie z)in-$ %o ta+ %y powinien$
a +'k' +u wach+istrz tutejszy o%+yla$ kt.ra nie %ya lekka. >u
opowiedzia$ jak- +ierci- u+ar &zja >uhaj#%ejowicz$ a oni
suchali w z)rozie$ lu%o %ez litoci. # Ee Pan 7.) z%rodnie
ci)a$ wiado+o # rzek wreszcie pan 9a)o%a# ale to dziw$ 1e
dia%e tak licho swoich su) %roni M 7asia westchn'a po%o1nie$
podniosa oczy w ).r' i po +aej chwili rozwa)i odrzeka / # 7o
+u pot')i %rak$ kt.ra %y +ocy %o1ej zdzier1y +o)aM # 8$ tu
wapani utra,iaM # zawoa pan (uszalski # %o )dy%y$ cze)o 7o1e
%ro5$ dia%e %y od Pana 7o)a +ocniejszy$ tedy%y wszelka
justycja$ a z ni- i ;zeczpospolita sczezn- +usiaaM # Przeto ja
si' i >urk.w nie %oj'$ )dy1 to pri+o/ tacy synowie$ a secundo/
synowie 7elialaM # odpar 9a)o%a. 4 przez chwil' +ilczeli
wszyscy. Aowowiejski siedzia na awie z do5+i na kolanach$
patrz-c szklany+i oczy+a w zie+i'$ wi'c pan (uszalski zwr.ci si'
do nie)o/ # (usiao ci jednako ul1y # rzek # %o niepo+ierna to
jest konsolacja )rzecznej ze+sty dokona. # (.w wapan$ zali ci
istotnie ul1yoN zali lepiej ci terazN # pytaa 7asia peny+
litoci )ose+. 8l%rzy+ +ilcza jeszcze czas jaki$ jak%y si' z
wasny+i +yla+i pasowa$ nareszcie odrzek jak%y ze zdziwienie+
wielki+ i tak cicho$ 1e prawie szepc-c/ # 4+ainujcie so%ie
wapa5stwo$ jak +i 7.) +iy$ take+ sa+ +yla$ 1e +i %'dzie
lepiej$ )dy )o z)adz'... 4 widziae+ )o na palu$ widziae+$ )dy
+u oko widre+ wykr'cano$ w+awiae+ sa+ w sie%ie$ 1e +i lepiej$
ty+czase+ nieprawdaM nieprawdaM... >u pan Aowowiejski o%j-
nieszcz'sn- )ow' r'ko+a i +.wi przez zacini'te z'%y/ # Depiej
%yo je+u na palu$ lepiej ze widre+ w oczach$ lepiej z o)nie+
na doniach niBli +nie z ty+$ co we +nie siedzi$ co we +nie
roz+yla i pa+i'ta. <edna +ier +i konsolacja$ +ier$ +ier #
ot$ coM... 2syszawszy to 7asia$ serce dzielne i 1onierskie$
wstaa na)le i poo1ywszy nieszcz'nikowi r'k' na )ow'$ rzeka/
# =aj1e ci j- 7.) pod *a+ie5ce+$ %o prawd' +.wisz$ 1e to jedyna
konsolacjaM 8n za oczy przy+kn- i j- powtarza/ # 8 takM o
takM 7.) zapaM...
4 te)o sa+e)o wieczora ruszyli wszyscy do *a+ie5ca. 7asia$
wyjechawszy za koowr.t$ du)o$ du)o jeszcze o)l-daa si' na
,ortalicj' %yszcz-c- w wietle zorzy wieczornej$ wreszcie
prze1e)nawszy j- krzy1e+ wi'ty+$ rzeka/ # 7odaj na+ przyszo
jeszcze wr.ci z (ichae+ do ci'$ +iy 6hreptiowieM... 7odaj nas
nic )orsze)o nie czekaoM... 4 dwie zy stoczyy si' po jej
r.1anej twarzy. S+utek jaki dziwny cisn- wszystkie serca # i
jechali dalej w +ilczeniu. >y+czase+ zapad z+rok.
=o *a+ie5ca jechali wolno$ %o ta%or posuwa si' %ardzo powoli.
Szy w ni+ wozy$ stada koni$ woy$ %awoy$ wiel%-dy? czeladB
wojskowa czuwaa nad stada+i. Aiekt.rzy z czeladzi i z 1onierzy
po1enili si' w 6hreptiowie$ wi'c i niewiast nie %rako w ta%orze.
Wojska %yo tyle$ co pod Aowowiejski+$ a opr.cz te)o dwiecie
piechoty w')ierskiej$ kt.ry to oddzia +ay rycerz wasny+
koszte+ wystawi i wywiczy. Patronowaa i+ 7asia$ a dowodzi
ni+i o,icer do%ry$ *auszewski. W')rzyn.w prawdziwych nie %yo
wcale w tej piechocie$ kt.ra tylko dlate)o zwaa si' w')iersk-$
i1 +oderunek +iaa +adziarski. Podo,icera+i %yli "su1ali"
1onierze z dra)on.w$ szere)owcy za skadali si' z dawnych
"z%.j.w" i )rasant.w$ pochwytanych z upie1nych watah i skazanych
na postronek. >y+ darowano 1ycie pod warunkie+$ 1e %'d- w
piechocie su1yli i wiernoci- a +'stwe+ dawne )rzechy z)adz-.
Aie %rako te1 +i'dzy ni+i i ochotnik.w$ kt.rzy porzuciwszy jary$
odoje i ty+ podo%ne z%.jeckie ko+ysze$ woleli na su1%' do
chreptiowskie)o "(ae)o Sokoa" przysta ni1 czu +iecz je)o
zawieszony nad )owa+i. 7y to lud niez%yt s,orny i nie do
jeszcze wywiczon$ ale +'1ny$ przywyky do niewy).d$
nie%ezpiecze5stw i krwi przelewu. 7asia nadzwyczaj kochaa t'
piechot'$ jako dzieo (ichaowe$ a i w ich dzikich sercach pr'dko
zrodzio si' przywi-zanie do cudnej i do%rej pani. >eraz wi'c
szli naok. jej kolaski$ z sa+opaa+i na ra+ionach i sza%la+i
przy %okach$ du+ni z te)o$ 1e pani strze)-$ i )otowi %roni jej
zaciekle na wypadek$ )dy%y jaki cza+%u za%ie) i+ dro)'. Decz
dro)a %ya jeszcze wolna$ %o pan Woodyjowski przezorniejszy %y
od innych$ a przy ty+ z%yt 1on' +iowa$ a%y przez zwok' +ia
j- narazi na nie%ezpiecze5stwo. Podr.1 od%ya si' wi'c
spokojnie. Wyjechawszy po poudniu z 6hreptiowa$ jechali do
wieczora$ nast'pnie ca- noc # i dru)ie# )o dnia$ r.wnie1 po
poudniu$ ujrzeli ju1 wyniose skay ka+ienieckie. Aa ich widok$
a tak1e na widok %aszt i rondeli ,ortecznych zdo%i-cych szczyty
ska wielka otucha wst-pia i+ zaraz w serca. &l%owie+ wydawao
si' niepodo%ny+$ a%y jaka inna r'ka pr.cz %oskiej +o)a z%urzy
to orle )niazdo na szczycie otoczonych p'tlic- rzeki wiszar.w
uwite. =zie5 %y letni i cudny? wie1e kocio.w i cerkwi
wy)l-daj-ce spoza wiszar.w wieciy jak ol%rzy+ie wiece? spok.j$
po)oda i wesoo unosiy si' nad jasn- krain-. # 7aka # rzek
9a)o%a # nieraz ju1 po)anie )ryBli te +ury i zawsze poa+ali
so%ie na nich z'%yM HaM ile razy sa+ widziae+$ jak u+ykali st-d
trzy+aj-c si' za pyski$ %o ich %olay. =a Pan 7.)$ 1e i teraz tak
%'dzieM # Pewnie$ 1e takM # odpowiedziaa rozpro+ieniona 7aka. #
& to przecie %y tu ju1 jeden ich cesarz$ 8s+an. 7yo to$
pa+i'ta+ jak dzi$ w roku 62. Przyje1d1a$ jucha$ owo wanie
z ta+tej strony S+otrycza$ od 6hoci+ia? wy%auszy lepie$
otworzy )'%'$ patrzy$ patrzy# i wreszcie pyta/ "& t' twierdz'
0powiada3 kto tak o%warowaN" "Pan 7.)M" # odpowie wezyr. ">o
niech1e j- Pan 7.) zdo%ywa$ %o ja nie )upi M" 4 zaraz si'
wr.ci. # 7a$ pr'dko nawet wracali M # wtr-ci pan (uszalski. #
Wracali pr'dko # odrzek pan 9a)o%a # %o+y ich kopia+i w
sa%izn' ekscytowali$ a +nie pote+ rycerstwo na r'kach przed pana
Du%o+irskie)o przynioso. # >o wapan %y pod 6hoci+ie+N #spyta
ucznik niezr.wnany.# Wierzy +i si' nie chce$ jak po+yl'$
)dzie wapan nie %y i cze)o nie dokazaM Pan 9a)o%a urazi
si' nieco i odrzek/
# Aie tylko+ %y$ ale i ran'#+ otrzy+a$ kt.r- wapanu ad oculos$
jeli tak ciekaw$ zaraz sprezentowa +o)'$ ale na stronie$ %o
wo%ec pani Woodyjowskiej chlu%i +i si' ni- nie wypada. Synny
ucznik wnet pozna$ i1 z nie)o zadrwiono$ 1e jednak nie czu si'
na siach i o lepsz- z dowcipe+ pana 9a)o%y$ wi'c nie
dopytywa wi'cej i zwr.ci roz+ow'. # >o$ co wapa5stwo +.wicie$
to prawda # rzek # jak czek z daleka i syszy ludzkie )adania/
"*a+ieniec nie opatrzon$ *a+ieniec upadnie"# to i strach %ierze$
a jak *a+ieniec zo%aczy$ dali%.)$ otucha wst'puje. # 4 jeszcze
(icha %'dzie w *a+ie5cuM # zawoaa 7asia.
# 4 pan So%ieski +o1e sukurs przysaM
# 6hwaa 7o)uM nie tak Ble z na+iM nie tak BleM haM )orzej
%ywao$ a nie dali+y si'M # 6ho%y te1 i naj)orzej %yo$ rzecz
w ty+$ 1e%y ,antazji nie traciM Aie zjedli nas i nie zjedz-$
p.ki duch 1ywieM # zako5czy pan 9a)o%a. Pod wpywe+ tych
radosnych +yli za+ilkli$ lecz to +ilczenie w %olesny zostao
przerwane spos.%. 8to na)le do kolaski 7asinej przysun- si' z
konie+ pan Aowowiejski. >warz je)o$ tak zwykle straszna i
pos'pna$ %ya teraz u+iechni'ta i po)odna. 9apatrzone oczy
utkwi w sk-pany+ w %laskach sonecznych *a+ie5cu i u+iecha si'
ci-)le. =waj rycerze i 7asia patrzyli na nie)o ze zdziwienie+$
%o nie +o)li zrozu+ie$ jaki+ sposo%e+ widok twierdzy zdj- tak
na)le wszelki ci'1ar z je)o duszy$ .w za rzek/ # Pochwalone
i+i' Pa5skieM Sia %yo z+artwienia$ ale ot$ i rado )otowa M
>u zwr.ci si' do 7asi /
# 8ne o%ie s- u w.jta lackie)o >o+aszewicza$ i do%rze$ 1e si' ta+
schroniy$ %o w takiej ,ortecy nic i+ ten z%.j nie uczyni M # 8
ki+ wapan +.wiszN # pytaa z przestrache+ 7asia.
# 8 9osi i Cwce.
# 7o1e ci dopo+.1M # zawoa 9a)o%a # nie daj si' dia%uM
Aowowiejski za +.wi dalej/
# 7o to$ co o ojcu +oi+ powiadaj-$ 1e )o &zja zarzeza$ to te1
nieprawda M # ;ozu+ +u si' po+ieszaM # szepn- pan (uszalski. #
Wapani pozwolisz # rzek zn.w Aowowiejski # 1e pojad' przode+.
>yle czasu czek ich nie widzia$ to +u i t'sknoM 8j$ kuczy si'
z dala od kochania$ kuczyM >o rzekszy pocz- kiwa na o%ie
strony swoj- ol%rzy+i- )ow-$ nast'pnie za cisn- konia pi'ta+i
i ruszy. Pan (uszalski$ kiwnawszy na kilku dra)on.w$ ruszy za
ni+$ a%y +ie oko na szale5ca. 7asia skrya w doniach swoj-
r.1an- twarz i wkr.tce zy )or-ce pocz'y jej przecieka przez
palce$ pan 9a)o%a za rzek/ # 6hop %y jak zoto$ ale nie w
+iar' czeku takowe nieszcz'cia. Przy ty+ sa+- ze+st- dusza nie
wy1yje... W *a+ie5cu wrzay przy)otowania do o%rony. Aa +urach
w stary+ za+ku i przy %ra+ach$ szcze).lniej przy %ra+ie ;uskiej$
pracoway "nacje" +iasto za+ieszkuj-ce$ pod swy+i w.jta+i$ +i'dzy
kt.ry+i w.jt lacki >o+aszewicz pierwsze %ra +iejsce$ a to dla
swej znanej odwa)i i wielkiej %ie)oci w strzelaniu z dzia.
>y+czase+ pracowano opata+i i taczka+i$ a Dachowie$ ;usini$
8r+ianie$ Eydzi i 6y)any szli ze so%- w zawody. 8,icerowie
roz+aitych re)i+ent.w +ieli doz.r nad ro%ot-$ wach+istrze i
1onierze po+a)ali +ieszcza5stwu$ pracowaa nawet szlachta
przepo+niawszy$ 1e 7.) jej r'ce tylko do sza%li stworzy$ wszelk-
za inn- prac' zda na ludzi "nikcze+ne)o" stanu. Przykad dawa
sa+ pan Wojciech Hu+iecki$ chor-1y podolski$ kt.re)o widok a1 zy
wyciska$ %o wasny+i r'ko+a ka+ienie taczk- wozi. ;o%ota wrzaa
i w +iecie$ i w za+ku. (i'dzy tu+a+i kr'cili si' do+inikanie$
jezuici$ %raciszkowie w. Pranciszka i kar+elici$ %o)osawi-c
wysiki ludzkie. Aiewiasty donosiy 1ywno i trunki pracuj-cy+/
pi'kne 8r+ianki$ 1ony i c.ry %o)atych kupc.w$ i jeszcze
pi'kniejsze Eyd.wki z *arwaser.w$ Ewa5ca$ 9inkowiec$ =unaj)rodu
zwracay na si' oczy 1onierskie. Decz uwa)a tu+.w naj%ardziej
zwr.cia si' na wjazd 7asi. 7yo zapewne wiele dostojniejszych
niewiast w *a+ie5cu$ lecz nie %yo 1adnej$ kt.rej %y +'1a
okrywaa wi'ksza chwaa wojenna. Syszano r.wnie1 w *a+ie5cu i
o sa+ej pani Woodyjowskiej jako o niewiecie chro%rej$ kt.ra nie
strachaa si' +ieszka w pustynnej stra1nicy$ wr.d dzikie)o
ludu$ kt.ra z +'1e+ chodzia na wyprawy$ a porwana przez >atara$
zdoaa )o po)ro+i i wyj cao z je)o r-k drapie1nych. Sawa
jej %ya tak1e niepo+ierna. &le ci$ kt.rzy jej nie znali i nie
widzieli dot-d$ wyo%ra1ali so%ie$ 1e +usi to %y jaka ol%rzy+ka$
a+i-ca podkowy i rozdzieraj-ca pancerze. <akie1 wi'c %yo ich
zdziwienie$ )dy ujrzeli wychylaj-c- si' +ale5k- i r.1ow-$ na poy
dziecinn- twarzyczk'. # Sa+a1e to jest pani Woodyjowska al%oli
tylko jej c.rkaN # pytano w tu+ach. # Sa+a jest # odpowiadali
znajo+kowie.
9a czy+ podziw o)arnia +ieszczan$ niewiasty$ ksi'1y$ wojsko.
Po)l-dano z nie +niejszy+ podziwe+ na "niezwyci'1on-"
chreptiowsk- ko+end'$ na dra)on.w$ +i'dzy kt.ry+i jecha
spokojnie$ u+iechni'ty$ z %'dny+i oczy+a$ Aowowiejski$ i na
)roBne twarze opryszk.w przero%ionych w w')iersk- piechot'. Szo
jednak z 7asi- kilkuset ludzi na schwa$ wojennik.w z rze+iosa$
wi'c zaraz serca przy%yo +ieszczano+. # >o sia niepowszednia$
ci >urko+ +iele zajrz- w oczyM # woano w tu+ach. Aiekt.rzy z
+ieszczan$ a nawet i z 1onierzy$ szcze).lniej z re)i+entu
ksi'dza %iskupa >rze%ickie)o$ kt.ry to re)i+ent wie1o przy%y
do *a+ie5ca$ +yleli$ 1e i sa+ pan Woodyjowski znajduje si' w
orszaku$ wnet te1 podniosy si' krzyki/ # Aiech 1yje pan
WoodyjowskiM
# Aiech 1yje o%ro5ca naszM Aajsawniejszy kawalerM
# JiKat WoodyjowskiM KiKatM
7asia suchaa i serce jej roso$ %o nic nie +o1e %y +ilsze)o
niewiecie nad saw' +'1a$ zwaszcza )dy %rz+i- ni- usta ludzkie
w wielki+ )rodzie. ">ylu tu rycerzy # +ylaa 7asia # a przecie
1adne+u nie krzycz-$ jeno +oje+u$ jeno (ichaowi M" 4 sa+a +iaa
ochot' zakrzykn- z ch.re+/ "JiKat WoodyjowskiM" # lecz pan
9a)o%a re,lektowa j-$ i1 powinna zachowa si'$ jak na dostojn-
person' przystoi$ i kania si' na o%ie strony$ wanie jak
czyni- kr.lowe wje1d1aj-c do stolicy. Sa+ si' te1 kania to
czapk-$ to r'k-$ a )dy znajo+kowie i na je)o cze pocz'li
wiwatowa$ w.wczas ozwa si' do tu+.w/ # (oci panowieM *to
9%ara1 wytrzy+a$ wytrzy+a i w *a+ie5cu. Wedle instrukcji
Woodyjowskie)o orszak zajecha przed nowo z%udowany klasztor
panien do+inikanek. (ia ci +ay rycerz sw.j wasny dworek w
*a+ie5cu$ ale 1e klasztor le1a w +iejscu zaciszny+$ do kt.re)o
kule dziaowe z trudnoci- +o)y dochodzi$ wola wi'c w ni+
7ak' swoj- +i- u+ieci$ ty+ %ardziej 1e jako do%rodziej
klasztoru$ spodziewa si' do%re)o przyj'cia. <ako1 ksieni$ +atka
Wiktoria$ c.rka Ste,ana Potockie)o$ wojewody %racawskie)o$
przyj'a 7asi' z otwarty+i r'ko+a. 9 tych o%j' posza zaraz w
dru)ie i kochane %ardzo ciotuli (akowieckiej$ z kt.r- nie
widziaa si' od lat dawnych. Pakay te1 o%ie$ paka i pan
stolnik latyczowski$ kt.re)o 7asia %ya zawsze ulu%ienic-. Dedwie
zy rozczulenia wszyscy o%tarli$ nad%ie)a *rzysia *etlin)owa i
nowe pocz'y si' powitania$ po czy+ otoczyy 7asi' siostry
zakonne i szlachcianki tak znajo+e$ jak i nieznajo+e? wi'c pani
(arcinowa 7o)uszowa$ pani Stanisawska$ pani *alinowska$ pani
6hoci+ierska$ pani Wojciechowa Hu+iecka$ 1ona pana chor-1e)o
podolskie)o$ kawalera wielkie)o. <edne$ jak pani 7o)uszowa$
dopytyway o +'1.w$ inne/ co 7asia +yli o nawanoci tureckiej
i czy$ wedle jej opinii$ *a+ieniec utrzy+a si' zdoa. 7asia z
radoci- wielk- spostrze)a$ 1e poczytuj- j- za jakow- powa)'
wojenn- i wy)l-daj- z jej ust pociechy. Wi'c te1 jej nie sk-pia.
# &ni +owy o ty+ nie +asz # rzeka # %y+y si' >urczynowi o%roni
nie zdoali. (icha tu przyjedzie dzi$ jutro$ najdalej za par'
dni$ a jak on si' zaj+ie o%ron-$ +o1ecie wapanie spa spokojnie$
ile 1e i ,orteca? jako wiado+o$ okrutna$ na czy+ si'$ dzi'kowa
7o)u$ zna+ trochaM Pewno 7asi wlaa pociech' w niewiecie
serca$ a zwaszcza uspokoia je o%ietnica przyjazdu pana
Woodyjowskie)o. 4+i' je)o %yo istotnie tak szanowane$ 1e wnet$
chocia1 ju1 wiecz.r zapad$ pocz'li przychodzi z powinny+ czoe+
do 7asi o,icerowie +iejscowi$ ka1den za z nich zaraz po
pierwszych powitaniach wypytywa$ kiedy +ay rycerz wraca i czy
istotnie za+kn- si' w *a+ie5cu za+ierzaN 7asia przyj'a tylko
+ajora *wasi%rockie)o$ kt.ren piechot- ksi'dza %iskupa
krakowskie)o dowodzi$ pana pisarza ;zewuskie)o$ jen po panu
Q-czy5ski+$ a raczej w je)o zast'pstwie$ %y na czele re)i+entu #
i *etlin)a. Przed inny+i nie otworzono ju1 drzwi te)o dnia$ %o
pani %ya zdro1ona$ a przy ty+ +usiaa si' zaj- pane+
Aowowiejski+. Aieszcz'sny .w +odzian przed sa+y+ klasztore+
spad z konia i ju1 %ez przyto+noci %y do celi odniesiony.
Posano zaraz po +edyka$ te)o sa+e)o$ kt.ren 7asi' w 6hreptiowie
leczy$ a kt.ren ci'1k- choro%' +.z)u zapowiedzia i o 1yciu
sa%- nadziej' dawa =o p.Bne)o wieczora 7asia$ pan (uszalski i
pan 9a)o%a roz+awiali o ty+ zdarzeniu$ roz+ylaj-c nad
nieszcz'sny+ lose+ rycerza. # (edyk powiada +i # rzek 9a)o%a #
1e jeli wy1yje$ to po skutecznych krwie upustach rozu+ +u si'
nie po+iesza i pote+ l1ejszy+ serce+ %'dzie nieszcz'cie znosi.
# Aie +asz ju1 dla nie)o pociechyM # odrzeka 7asia.
# 6z'stokro lepiej %y dla czowieka %yo$ 1e%y pa+i'ci nie posiada#
zauwa1y pan (uszalski # ale ani+alia nawet od te)o nie s-
wolne. Decz staruszek z)ro+i za t' uwa)' sawne)o ucznika. #
Ldy%y wapan pa+i'ci nie posiada$ tedy%y do spowiedzi chodzi
nie +.) # rzeki # a w.wczas %y%y lutro+ r.wny i )odzien o)nia
piekielne# )o. Wapana ju1 i ksi-dz *a+i5ski przestrze)a w
%luBnieniu$ ale/ +.w wilkowi pacierz$ a wilk woli kozi- +acierzM
# 6o ja za wilkM # rzek sawny ucznik # ot$ &zja to %y wilkM #
& czy ja te)o nie +.wie+N # spyta 9a)o%a. # *to pierwszy
powiedzia/ to wilkN # Aowowiejski +nie +.wi # rzeka 7asia #1e
po dniach i po nocach syszy$ jako Cwka i 9osia woaj- na nie)o/
"ratuj" # a tu jak ratowaN (usiao si' na choro%ie sko5czy$ %o
nikt %y takiej %oleci nie wytrzy+a. O+ier %y ich prze1y #
ha5%y nie +.). # De1y teraz jak kawa drewna$ o %o1y+ wiecie
nic nie wie # rzek (uszalski # a szkoda$ %o harcownik z nie)o
przedniM =alsz- roz+ow' przerwa pachoek$ kt.ry
przyszed z doniesienie+$ 1e w +iecie zn.w )war okrutny$ %o si'
ludzie z%ie)aj- patrzy na pana jeneraa podolskie)o$ kt.ry
dopiero co wjecha z dwore+ do zacny+ i kilkudziesi'ciu
piechoty. # *o+enda do nie)o nale1y # rzek 9a)o%a. # 6notliwie
to ze strony pana (ikoaja Potockie)o$ 1e woli tu %y ni1 )dzie
indziej$ ale po stare+u$ wola%y+$ 1e%y )o tu nie %yo. HaM
przeciwny %y het+anowi i onM w wojn' nie wierzy$ a teraz kto
wie$ czy nie przyjdzie +u )ow- nao1yM # (o1e i inni panowie
Potoccy za ni+ ci-)n- # rzek pan (uszalski. # >o ju1 wida
>urcy niedalekoM # odpowiedzia pan 9a)o%a. # W i+i' 8jca i
Syna$ i =ucha Owi'te)oM 7o)daj pan jenera %y dru)i+ <ere+i+$
a *a+ieniec dru)i+ 9%ara1e+. # (usi tak %y al%o pierwej z)inie+M
# rzek jaki )os od pro)a. 7asia skoczya na dBwi'k te)o )osu
i krzykn-wszy/ "(icha" # rzucia si' +ae+u rycerzowi w ra+iona.
Pan Woodyjowski przywi.z z pola wiele wa1nych nowin$ kt.re
zani+ na radzie wojennej oznaj+i$ wpierw 1onie w zacisznej celi
opowiada. Sa+ on zni.s doszcz'tnie kilka po+niejszych
cza+%ulik.w i z wielk- saw- tu1 pod kosze+ kry+ski+ i
=orosze5kowy+ si' uwija. <e5c.w te1 przyprowadzi
kilkudziesi'ciu$ od kt.rych +o1na %yo zasi')n- j'zyka co do si
cha5skich i =oroszowych. 4nny+ za)o5czyko+ +niej si' nato+iast
udao. Pan podlaski$ stoj-cy na czele znaczniejszych si$
zniesion zosta w +orderczej %itwie? pana (otowido$ kt.ry
poci-)n- ku wooskie+u szlakowi$ roz%i *ryczy5ski z po+oc- ordy
%iao)rodzkiej i resztek Dipk.w pozostaych po tekicki+ po)ro+ie.
Woodyjowski$ zani+ do *a+ie5ca przy%y$ wy%oczy do 6hreptiowa$
%o# jak +.wi # chcia jeszcze raz na to +iejsce szcz'liwoci
swojej spojrze. 7ye+ ta+ # rzek # tu1 po waszy+ odjeBdzie$
jeszcze i +iejsce po was nie osty)o i +o)e+ wasacno do)oni$
ale+ si' w 2szycy na +ulta5ski %rze) przeprawi$ %y ta+ ucha od
step.w nadstawi. Aiekt.re cza+%uy ju1 przeszy i %oj' si'$ 1e
na Pokucie wychyn-wszy$ na "niespodzianych" ludzi uderz-. 4nne
zasi' id- przed turecki+ wojskie+ i niedu)o tu %'d-. 7'dzie
o%l'1enie$ )o'%iu +.j naj+ilszy$ nie +a na to rady$ ale si' nie
da+y$ %o tu ka1den nie tylko ojczyzny$ ale i swe)o prywatne)o
do%ra %roni. >o rzekszy ruszy kilkakro w-sika+i$ a pote+ 1on'
za ra+iona wzi- i pocz- caowa po policzkach. >e)o dnia nie
+.wili ze so%- wi'cej. Aazajutrz pan Woodyjowski powt.rzy swe
nowiny u ksi'dza %iskupa Danckoro5skie)o przed rad- wojenn-$ do
kt.rej pr.cz %iskupa nale1eli/ pan )enera podolski$ pan
podko+orzy podolski Danckoro5ski$ pan pisarz podolski ;zewuski$
pan chor-1y Hu+iecki$ *etlin)$ pan (akowiecki$ +ajor *wasi%rocki
i kilku innych wojskowych. Aie podo%ao si' to naprz.d panu
Woodyjowskie+u$ 1e pan )enera podolski owiadczy$ i1 ko+endy
nie chce na si' %ra$ ale j- radzie powierza. # W na)ych razach
+usi %y jedna )owa i jedna wolaM # odrzek +ay rycerz. # Pod
9%ara1e+ %yo trzech re)i+entarzy$ kt.ry+ z urz'du nale1aa si'
wadza$ a przecie1 oddali j- ksi'ciu <ere+ie+u Winiowieckie+u$
susznie s-dz-c$ i1 w ni\%ezpiecze5stwie lepiej jedne)o sucha.
Sowa te nie przyday si' na nic. Pr.1no uczony *etlin) ;zy+ian
jako przykad cytowa$ kt.rzy najwi'kszy+i wojennika+i w wiecie
%'d-c$ dyktatur' wy+ylili. *si-dz %iskup Danckoro5ski$ kt.ry
*etlin)a nie lu%i$ %o nie wiado+o dlacze)o uo1y so%ie$ i1 .w$
jako Szkot z pochodzenia$ na dnie duszy heretykie+ %y +usi$
odpar$ i1 Polacy nie potrze%uj- od przy%ysz.w historii si'
uczy$ ae te1$ +aj-c wasny rozu+$ nie potrze%uj- i ;zy+ian
naladowa$ kt.ry+ zreszt- w +'stwie i wy+owie nic z)oa al%o
%ardzo +ao ust'puj-. "<ako z cae)o nar'cza drzewa 0+.wi3
wi'ksze jest po+i' niBli z jednej szczapy$ tak z wielu ).w
%aczniejsza niBli z jednej rada." Przy czy+ chwali +odesti' pana
)eneraa podolskie)o$ chocia1 inni rozu+ieli$ 1e to jest raczej
strach przed odpowiedzialnoci- # i od sie%ie ukady radzi. Ldy
wyraz ten zosta wy+.wiony$ porwali si' 1onierze z siedze5$
jak%y o)nie+ sparzeni$ pan Woodyjowski$ *etlin)$ (akowiecki$
*wasi%rocki$ Hu+iecki$ ;zewuski$ i pocz'li z)rzyta a sza%la+i
trzaska. "& wier'M"# ozway si' )osy "Aie na ukady +y tu
przyszliM" "(ediatora suknia duchowna %roniM" *wasi%rocki zawoa
nawet/ "=o kruchty$ nie do radyM" 4 sta si' huczek. Aa to %iskup
wsta i rzek wielki+ )ose+ / # Pierwszy+ )ot.w da )ardo za
kocioy i za +oje owieczki$ a jeli o ukadach wspo+ina+ i
te+poryzowa %y+ pra)n-$ to niech +nie 7.) s-dzi # nie dlate)o$
%y twierdz' podda$ jeno 1e%y het+anowi da czas do ze%rania
posik.w. Straszne jest po)ano+ i+i' pana So%ieskie)o i cho%y
susznych si nie +ia$ niech jeno roz)os si' rozle)nie$ 1e
idzie # wnet %isur+an *a+ie5ca poniecha. & )dy tak pot'1nie
prze+.wi$ u+ilkli wszyscy$ niekt.rzy za ucieszyli si' nawet
widz-c$ 1e poddania nie +ia ksi-dz %iskup na +yli. Wte+
Woodyjowski rzek/ # Aieprzyjaciel$ ni+ *a+ieniec o%le)nie$ +usi
wprz.d Ewaniec pokruszy$ %o +u nijak o%ronny za+ek za pleca+i
so%ie zostawia. 8w.1 za pozwole5stwe+ pana podko+orze)o
podolskie)o ja si' podej+uj' w Ewa5cu za+kn- i trzy+a si'
wanie przez taki czas$ jaki ksi-dz %iskup za po+oc- ukad.w
zyska za+ierza. Dudzi wiernych wez+' i p.ki %'dzie +e)o 1ycia$
p.ty %'dzie i Ewa5caM Aa to zakrzykn'li wszyscy/
# Aie +o1e %yM >y tu potrze%nyM 7ez cie%ie i +ieszcza5stwo
ducha utraci$ i 1onierze z tak- ochot- stawa nie %'d-. Eadn-
+iar- nie +o1e %yM *to tu +a wi'cej eksperiencjiN *to 9%ara1
od%yN & jak do wycieczki przyjdzie$ kto poprowadziN >y
z)orzejesz w Ewa5cu$ a +y tu z)orzeje+ %ez cie%ieM # *o+enda +n-
rz-dzi # odpowiedzia Woodyjowski.
# =o Ewa5ca +ode)o %y jakie)o rezoluta posa$ kt.ry %y +i %y
po+ocnikie+ # ozwa si' podko+orzy podolski. # Aiech Aowowiejski
idzieM # ozwao si' kilka )os.w.
# Aowowiejski i nie +o1e$ %o +u )owa )orzeje # odpar
Woodyjowski # le1y on na o1u i o %o1y+ wiecie nie wieM #
>y+czase+ radB+y/ )dzie kto +a stan- i kt.rej %ra+y %roniN#
ozwa si' ksi-dz %iskup. Wszystkie oczy zwr.ciy si' na )eneraa
podolskie)o$ .w za rzek/ # 9ani+ rozkazy wyda+$ rad zdania
dowiadczonych 1onierzy posucha+$ 1e za eksperiencj- wojenn-
pan Woodyjowski tu ).ruje$ je)o pierwsze)o do )osu wzywa+.
Woodyjowski radzi przede wszystki+ za+ki przed +iaste+ le1-ce
do%rze osadzi$ %o +nie+a$ i1 wanie na owe za+ki zwr.ci si'
).wnie i+pet nieprzyjacielski. 4nni poszli za je)o +nie+anie+.
7yo tysi-c szedziesi-t piechoty$ kt.r- rozdzielono w taki
spos.%$ i1 praw- stron' za+ku o%sadzi pan (yliszewski$ lew- pan
Hu+iecki$ sawny ze swoich przewa) pod 6udnowe+. 8d 6hoci+ia$ w
+iejscu najnie%ezpieczniejszy+$ stan- sa+ pan Woodyjowski$
ni1ej u+ieszczono oddzia Serdiuk.w$ stron' od 9inkowic osania
+ajor *wasi%rocki$ poudnie pan W-sowicz$ a %ok od dworca kapitan
7ukar z ludB+i pana *rasi5skie)o. 7yli to wszystko nie wolentarze
jakowi$ ale 1onierze z zawodu$ wy%orni i w %oju tak wytrzy+ali$
1e nie atwiej inni znosili upa soneczny ni1 oni o)ie5 z dzia.
Pr.cz te)o w wojskach ;zeczypospolitej$ zawsze nielicznych$
su1-c$ przywykli od +odych lat dawa odp.r dziesi'kro
pot'1niejsze+u nieprzyjacielowi i za rzecz naturaln- to uwa1ali.
8).lny nadz.r nad za+kow- artyleri- +ia urodziwy *etlin)$ kt.ry
%ie)oci- w kierowaniu ar+at wszystkich przewy1sza. *o+enda
).wna w za+ku +iaa %y przy +ay+ rycerzu$ kt.re+u zaraze+ pan
)enera podolski pozostawi wolno czynienia wycieczek$ ilekro
zdarzy si' potrze%a i sposo%no. 8wi zasi'$ dowiedziawszy si'$
)dzie kt.ry %'dzie sta? uradowali si' w sercach i krzyk znaczny
podj-wszy oraz trzaskanie rapiera+i uczyniwszy$ ty+ sposo%e+
swoj- ochot' okazali. Sysz-c to pan )enera podolski rzek do
wasnej duszy/ "Aie wierzye+$ %y+y si' o%roni zdoali$ i %ez
wiary tu przy%ye+$ su+ienia jeno suchaj-c$ ale przecie kto wie$
czy z taki+i 1onierza+i nie zdoa+y od%i nieprzyjacielaN Sawa
na +nie spadnie i za dru)ie)o <ere+ie)o +nie o)osz-$ a w taki+
razie %o)daj je1eli nie szcz'liwa przywioda +nie tu )wiazdaM"
4 jak dawniej w-tpi o o%ronie$ tak teraz pocz- w-tpi o
zdo%yciu *a+ie5ca$ za czy+ ,antazja je)o wzrosa i raBniej ju1
o o%sadzeniu sa+e)o +iasta naradza si' pocz-. 2radzili wi'c$
a%y w sa+y+ +iecie$ przy %ra+ie ;uskiej stan- pan (akowiecki
z )arci- szlachty$ polskich +ieszczan$ w %itwie od innych
wytrzy+alszych$ tudzie1 z kilkudziesi'ci- 8r+ian i Eyd.w. 9a
%ra+' Quck- oddano panu Lrodeckie+u$ przy kt.rej rz-d nad ar+at-
pan Euk i pan (atczy5ski o%j'li. 9a stra1 placow- przed ratusze+
o%j- pan Qukasz =ziewanowski? za pan 6hoci+irski za ;usk- %ra+-
nad haaliwy+ lude+ 6y)an.w wzi- dow.dztwo. 9a od +ostu$ a1
po dw.r pana Sinickie)o$ zawiadowa stra1a+i pan *azi+ierz
Hu+iecki$ %rat +'1ne)o Wojciecha. & dalej +ieli +ie kwatery pan
Staniszewski i nad Dack- %ra+- pan (arcin 7o)usz$ a przy %aszcie
Spi1owej +ia stan- pan <erzy Skarzy5ski z pane+ <ackowski+$ tu1
wedle %iao%ockiej dziury. Pan =u%rawski z Pietraszewski+ o%j'li
%aszt' ;zeBnika. Wielki szaniec +iejski oddano >o+aszewiczowi$
w.jtowi jurysdykcji polskiej$ +niejszy panu <ackowskie+u? za %y
rozkaz$ %y usypa i trzeci$ z kt.re)o p.Bniej Eyd pewien$ %ie)y
puszkarz$ wielce >urko+ dokucza. >ak si' rozporz-dziwszy$ na
wieczerz' wszyscy radni do pana )eneraa podolskie)o poszli$
kt.ry szcze).lniej podczas tej ochoty uczci pana
Woodyjowskie)o$ i +iejsce+$ i wine+$ i potrawa+i$ i +ow-$
przewiduj-c$ i1 po o%l'1eniu do przezwiska "+ae)o rycerza" +iano
"Hektora ka+ienieckie)o" przez poto+no dodane %'dzie. Yw za
owiadczy$ 1e szczerze su1y za+yla i w ty+ celu pewny+ lu%e+
w katedrze zwi-za si' za+ierza$ za czy+ prosi ksi'dza %iskupa$
a%y +u to jutro uczyni %yo nie wz%ronno. *si-dz %iskup widz-c$
i1 z te)o lu%u po1ytek pu%liczny wyrosn- +o1e$ przyrzek
ch'tnie. Aazajutrz wielkie %yo w katedrze na%o1e5stwo. Suchali
)o w skupieniu i podniosoci ducha rycerze$ szlachta$
1onierstwo i lud pospolity. Pan Woodyjowski z *etlin)ie+ le1eli
krzy1e+ przed otarze+? *rzysia i 7asia kl'czay tu1 za stalla+i$
pacz-c$ %o wiedziay$ i1 lu% .w na nie%ezpiecze5stwo 1ycie ich
+'1.w poda +o1e. Po uko5czeniu +szy ksi-dz %iskup o%r.ci si'
do ludu z +onstrancj-? w.wczas +ay rycerz wsta i kl'kn-wszy na
stopniach otarza$ tak rzek wzruszony+$ cho spokojny+ )ose+
/ # 9a oso%liwe do%rodziejstwa i szcze).lniejsz- protekcj'$ jak-+
ja od Pana 7o)a Aajwy1sze)o i Syna <e)o <edyne)o otrzy+a$ do
r.wnie1 szcze).lniejszej poczuwaj-c si' wdzi'cznoci$ lu%uj' i
poprzysi')a+$ i1 jako 8n i Syn <e)o +nie wspo+o)li$ tako i ja do
ostatnie)o tchu *rzy1a wi'te)o %'d' %roni. & +aj-c ko+end'
stare)o za+ku so%ie powierzon-$ p.ki+ 1yw i r'ko+a a kolana+i
rucha +o)-c$ po)a5skie)o nieprzyjaciela w sprosnoci 1yj-ce)o
do za+ku nie puszcz'$ ni z +ur.w nie ust-pi'$ ni sz+aty %iaej
nie zatkn'$ cho%y +i te1 pod )ruza+i po)rze si' przyszo...
>ak +i dopo+.1 7.) i wi'ty *rzy1 # &+enM 6isza uroczysta nastaa
w kociele$ po czy+ da si' sysze )os *etlin)a/ # Olu%uj' #
rzek .w # za szcze).lne do%rodziejstwa$ kt.rych w tej ojczyBnie
doznae+$ do ostatniej kropli krwie za+ku %roni i pierwej si'
pod )ruza+i je)o po)rze$ zani+%y no)a nieprzyjacielska +iaa
w je)o +ury wst-pi. & jako ze szczere)o serca i szczerej
wdzi'cznoci przysi')' ow- skada+$ tako +i dopo+.1 7.) i wi'ty
*rzy1 # &+enM >u ksi-dz %iskup pochyli +onstrancj' i da j- do
ucaowania naprz.d panu Woodyjowskie+u$ pote+ *etlin)owi. Aa .w
widok liczni rycerze uczynili )war w kociele. ;ozle)y si'
)osy/ # Wszyscy przysi')a+yM <eden na dru)i+ pole)nie+M Aie
upadnie ta twierdzaM przysi')a+yM przysi')a+yM &+enM &+enM &+enM
Sza%le i rapiery wyszy ze z)rzyte+ z pochew i w kociele
uczynio si' jasno od stali. 7lask .w rozwieci )roBne twarze$
rozpalone oczy i zapa wielki$ niewypowiedziany o)arn- szlacht'$
1onierzy$ lud. Wte+ uderzono we wszystkie dzwony$ hukn- or)an$
ksi-dz %iskup zaintonowa/ Su% >uu+ praesidiu+ # sto )os.w
za%rz+iao +u w odpowiedzi # i tak +odlono si' za twierdz'$ kt.ra
%ya stra1nic- chrzecija5stwa i klucze+ ;zeczypospolitej. Po
uko5czony+ na%o1e5stwie *etlin) z Woodyjowski+ wyszli z kocioa
trzy+aj-c si' pod r'ce. Ee)nano i %o)osawiono ich po drodze$
%o nikt nie w-tpi$ 1e pierwej pole)n-$ ni+ za+ek oddadz-. &le
nie +ier$ jeno zwyci'stwo i sawa zdaway si' nad ni+i unosi #
i prawdopodo%nie wr.d tych wszystkich tu+.w oni jedni tylko
wiedzieli$ jak straszn- zwi-zali si' przysi')-. (o1e tak1e
przeczuway za)ad'$ jaka zawisa nad ich )owa+i$ dwa kochaj-ce
niewiecie serca$ %o ni 7asia$ ni *rzysia nie +o)y si' uspokoi$
a )dy wreszcie Woodyjowski znalaz si' w klasztorze przy 1onie$
ta$ zanosz-c si' i kaj-c jak +ae dziecko$ przytulia si' do
je)o piersi i tak rzeka przerywany+ )ose+/ # Pa+i'taj...
(ichaku$ 1e... %ro5 7o1e na cie%ie nieszcz'cia... ja... ja...
nie wie+... co... si'... ze +n-... stanieM... 4 pocz'a si'
trz- z uniesienia? +ay rycerz wzruszon %y tak1e %ardzo. E.te
je)o w-siki wysuway si' i co,ay przez chwil'$ wreszcie rzek/ #
&no$ 7aka... trze%a %yo$ noM..
# Wolaa%y+ u+rzeM # rzeka 7asia.
2syszawszy to +ay rycerz pocz- jeszcze pr'dzej w-sika+i rusza
i powt.rzywszy kilkakrotnie/ "6icho$ 7aka M... cichoM" # tak
wreszcie ozwa si' dla uspokojenia kochanej nad wszystko
niewiasty/ # & pa+i'tasz$ jak +i ci' Pan 7.) wr.ci$ co+
powiedziaN Powiedziae+ tak/ "Aa jak- +nie$ Panie 7o1e$
kontentacj' sta$ tak- ci o%iecuj'. Po wojnie$ jeli ostan' 1yw$
kaplic' %'d' ery)owa$ ale czasu wojny +usz' cze)o znaczne)o
dokaza$ a%y ci' niewdzi'cznoci- nie nakar+iM" 6o ta+ za+ekM
+ao i te)o za takowe do%rodziejstwoM Przysza poraM 9ali )odzi
si'$ a%y 9%awiciel powiedzia so%ie/ "8%iecanka cacanka"N Aiech%y
+nie wprz.d ka+ienie za+kowe potuky$ ni+ %y+ +ia kawalerski
parol 7o)u dany za+aM >rze%a$ 7akaM # i caa rzeczM... 7o)u$
7aka$ u,aj+yM...
>e)o1 dnia jeszcze pan Woodyjowski wyjecha z chor-)wia+i na
po+oc +ode+u panu Wasilkowskie+u$ kt.ry ku Hry5czukowi skoczy$
%o przysza wie$ i1 ta+ >atarowie wpadli torhakie+$ ludzi
kr'puj-c$ %ydo %ior-c$ ale wsi dla niepoznaki nie pal-c. Pan
Wasilkowski wnet ich roz)ro+i$ jasyr ode%ra i je5c.w wzi-.
>ych pan Woodyjowski do Ewa5ca powi.d poleciwszy panu
(akowieckie+u na pytki ich wzi- i zeznania ich rz-dnie spisa$
tak a%y het+anowi i kr.lowi +o)y %y odesane. >atarzy zeznali$
i1 z rozkazania perkua%skie)o )ranic' przeszli +aj-c so%ie
dodane)o w po+oc rot+istrza Styn)ana z Woosz-. Aato+iast$ lu%o
przypiekani$ nie u+ieli powiedzie$ jak daleko +.) znajdowa si'
w tej chwili cesarz turecki z ca- pot')-$ )dy1 id-c nies,orny+i
kupa+i przodkie+$ nie utrzy+ywali z cay+ o%oze+ zwi-zku. Wszyscy
jednak z)odnie zeznali$ 1e cesarz pot')' poruszy$ 1e do ;zeczypo#
spolitej ci-)nie i prawdopodo%nie wkr.tce stanie ju1 pod
6hoci+ie+. Aie %yo w tych zeznaniach nic nowe)o dla przyszych
o%ro5c.w *a+ie5ca$ poniewa1 jednak w Warszawie$ na dworze
kr.lewski+$ jeszcze nie wierzono w wojn'$ przeto postanowi pan
podko+orzy podolski wyprawi je5c.w wraz z ich nowina+i do
Warszawy. Podjazdy wr.ciy zadowolone z pierwszej ekspedycji.
>y+czase+ wieczore+ przy%y do Woodyjowskie)o sekretarz je)o
po%raty+ca$ Ha%areskula$ starsze)o perkua%a choci+skie)o. Aie
przywi.z on 1adne)o listu$ %o perkua% %a si' pisa$ nato+iast
poleci powiedzie ustnie swe+u po%raty+cowi Woodyjowskie+u$
"Brenicy oka" i "kochaniu serca"$ a%y si' na %acznoci +ia i
jeli *a+ieniec nie +a do wojsk do o%rony$ %y pod jaki+kolwiek
pozore+ +iasto opuci$ %o cesarz ju1 dru)ie)o dnia w 6hoci+iu
z ca- pot')- spodziewan. Woodyjowski kaza podzi'kowa
perkua%owi i na)rodziwszy sekretarza wysa )o z powrote+$ sa+
za zawiado+i natych+iast ko+endant.w o z%li1aj-cy+ si'
nie%ezpiecze5stwie. Wie$ lu%o spodziewano si' jej ka1dej
)odziny$ wielkie uczynia wra1enie. 9dwojono )orliwo przy
ro%otach +iejskich$ pan Hieroni+ Danckoro5ski za ruszy %ez
chwili zwoki do swoje)o Ewa5ca$ %y sta+t-d na 6hoci+ +ie oko.
6zas jaki upyn- na oczekiwaniu$ na koniec w Porcjunku' 2
sierpnia sutan stan- pod 6hoci+ie+. ;ozlay si' puki jako
+orze %ez%rze1ne # i na widok ostatnie)o )rodu le1-ce)o w
)ranicach wadzy padyszacha okrzyk/ "&llachM &llachM"$ wyrwa si'
z setek tysi'cy )ardzieli. Po dru)iej stronie =niestru le1aa
%ez%ronna ;zeczpospolita$ kt.r- te niez+ierne wojska +iay zala
jak pow.dB lu% po1re jak po+ie5. >u+y wojownik.w$ nie +o)-c
si' po+ieci w )rodzie$ rozo1yy si' na polach$ na tych sa+ych$
)dzie kilkadziesi-t lat te+u r.wnie liczn- ar+i' proroka
roz)ro+iy polskie sza%le. >eraz zdawao si'$ 1e nadszed czas
ze+sty$ i nikt w tych dzikich zast'pach$ pocz-wszy od sutana$
sko5czywszy na ciurze o%ozowy+$ nie przeczuwa$ 1e te pola po
dwakro %'d- dla p.ksi'1yca zowro)ie. Aadzieja$ %aM Aawet
pewno zwyci'stwa o1ywiaa wszystkie serca. <anczarowie i
spahisowie$ tu+y pospolite)o ruszenia z 7akan.w$ z ).r ;odopu$
z ;u+elii$ z Pelionu i 8ssy$ z *ar+elu i Di%anu$ z pusty5
ara%skich$ znad %rze).w >y)ru$ z nizin nilowych i spiekych
piask.w a,ryka5skich$ wydaj-c dzikie okrzyki do+a)ay si'$ %y ich
natych+iast na "niewierny %rze)" prowadzi. Decz ty+czase+
+uezinowie z choci+skich +inaret.w pocz'li woa na +odlitw'$
wi'c uciszyo si' wszystko. (orze ).w w zawojach$ kapuzach$
,ezach$ %urnusach$ ke,iach i stalowych he+ach pochylio si' ku
zie+i i przez pola poszed )uchy po+ruk +odlitwy$ na ksztat
%rz'czenia niez+ierne)o roju pszcz. # i porwany przez powiew$
lecia za =niestr ku ;zeczypospolitej. 9a czy+ ozway si' %'%ny$
krzywuy i piszczaki$ daj-c znak wytchnienia. Du%o wojska szy
z wolna i wy)odnie$ chcia przecie padyszach da i+ po du)iej
drodze a1 z &drianopola dorzeczny wypoczynek. Sa+ on od%y
a%lucje w jasny+ Br.dle niedaleko +iasta pyn-cy+ i do
choci+skie)o konaku odjecha$ na polach za pocz'to rozpina dla
puk.w na+ioty$ kt.re wkr.tce okryy jako%y nie)ie+
nieprzejrzan- przestrze5 okolicy. =zie5 %y pi'kny i ko5czy si'
po)odnie. Po ostatnich wieczornych +odlitwach o%.z pocz-
odpoczywa. 9a%yso tysi-ce i setki tysi-c.w o)nisk$ na kt.rych
+i)otanie spo)l-dano trwo1nie z przeciwle)e)o 1wanieckie)o
za+eczku$ %o tak %yy rozle)e$ 1e 1onierze$ kt.rzy chodzili na
podjazd$ zdaj-c spraw' z te)o$ co widzieli$ +.wili$ i1 zdawao
i+ si'$ "1e cae (ultany w o)niskach". Decz w +iar' jak jasny
+iesi-c wytacza si' coraz wy1ej na )wiaBdziste nie%o$ o)niska$
pr.cz stra1owych$ )asy$ o%.z ucisza si' i tylko wr.d +ilczenia
nocy rozle)ao si' r1enie koni i ryk %awo.w pas-cych si' na
tara%a5skich %oniach. Decz nazajutrz skoro wit sutan ordynowa
janczar.w$ >atar.w i Dipk.w$ %y przeszli =niestr i zaj'li
Ewaniec$ tak +iasteczko$ jak i za+ek. Aie czeka ich +'1ny pan
Hieroni+ Danckoro5ski za +ura+i$ lecz +aj-c przy %oku
czterdziestu swoich >atar.w$ o+dziesi'ciu *ijan.w i jedn- wasn-
chor-)iew towarzysk-$ uderzy na janczar.w u przeprawy i po+i+o
)'ste)o o)nia z rusznic z+iesza t' najprzedniejsz- piechot' tak$
i1 si' w rozsypce pocz'a co,a w wod'. Decz ty+czase+ cza+%u
wspo+a)any przez Dipk.w$ przeprawiwszy si' %okie+$ wdar si' do
+iasta. =y+y i krzyki ostrze)y +'1ne)o pana podko+orze)o$ i1
+iasto jest ju1 w r'kach nieprzyjaciela$ wi'c kaza si' co,a od
przeprawy$ a%y nieszcz'sny+ +ieszka5co+ przyj w po+oc.
<anczarzy$ jako piechota$ nie +o)li )o ci)a$ on za %ie) cay+
p'de+ na ratunek. 4 ju1 do%ie)a$ )dy na)le nadworni je)o
>atarowie cisn-wszy swe chor-)wie przeszli na stron'
nieprzyjaciela. Aastaa chwila wielce nie%ezpieczna/ cza+%u
wspo+a)any przez Dipk.w$ w przypuszczeniu$ 1e zdrada wywoa
za+ieszanie$ uderzy wr'cz i z wielki+ i+pete+ na pana
podko+orze)o. Aa szcz'cie *ijanie$ zach'ceni przykade+ wodza$
dali dzielny op.r$ chor-)iew za towarzyska za+aa wkr.tce
nieprzyjaciela$ kt.ry zreszt- nie %y w stanie da re)ularnej
polskiej jeBdzie odporu. LrudB przed +iaste+ wnet pokrya si'
trupa+i$ szcze).lniej Dipk.w$ ci %owie+ wytrwalej od zwykych
ordy5c.w dotrzy+ywali pola. Aaci'to ich sporo jeszcze i w
ulicach$ po czy+ pan Danckoro5ski widz-c$ 1e od wody z%li1aj- si'
janczarowie$ schroni si' za +ury$ wysawszy wprz.d do *a+ie5ca
o posiki. Padyszach nie +yla zrazu te)o dnia zdo%ywa
1wanieckie)o za+ku$ +nie+aj-c susznie$ 1e )o w +)nieniu oka przy
o).lnej wojsk przeprawie pokruszy. 6hcia tylko zaj- +iasto i
w przypuszczeniu$ 1e oddziay$ jakie wysa$ s- na to zupenie
wystarczaj-ce$ nie wysya wi'cej ni janczar.w$ ni ordy. 6i za$
kt.rzy ju1 na tej stronie rzeki %yli$ po co,ni'ciu si' pana
podko+orski+ w +ury zaj'li ponownie +iasto i nie pal-c one)o$ a%y
w przyszoci za schronisko i+ sa+y+ i inny+ oddziao+ su1y
+o)o$ pocz'li w ni+ )ospodarzy sza%l- i kind1ae+. <anczarowie
chwytali +ode niewiasty na 1oniersk- swawol'$ +'1.w za i
dzieci r-%ali siekiera+i? >atarzy %ranie+ upu %yli zaj'ci. Wte+
z %aszty za+eczku ujrzano$ i1 od strony *a+ie5ca z%li1a si'
jakowa jazda. 9asyszawszy o ty+ pan Danckoro5ski wyszed sa+
na %aszt' +aj-c przy so%ie kilku towarzysz.w i wysadziwszy
perspektyw' przez strzelnic'$ patrzy du)o i uwa1nie w pole$
wreszcie rzek/ # >o lekka jazda z chreptiowskie)o prezydiu+$ ta
sa+a jazda$ na kt.rej czele Wasilkowski do Hry5czuka chodzi.
Pewnie i teraz je)o sa+e)o wysano. Po czy+ zn.w j- patrze/ #
Widz' wolentarzy? pewnie Hu+iecki WojciechM
& po chwili/
# 6hwaa 7o)uM jest i sa+ Woodyjowski$ %o wida dra)on.w. (oci
panowie$ wyskoczy+ i +y zza +ur.w i z %o1- po+oc- wy1enie+
nieprzyjaciela nie tylko z +iasta$ ale cakie+ za wod'. >o
rzekszy z%ie) co duchu na d.$ %y swych *ijan.w i towarzystwo
sprawi. >y+czase+ w +iecie pierwsi >atarowie dojrzeli
nadci-)aj-ce chor-)wie i aakuj-c przeraBliwie$ pocz'li si'
z%iera w cza+%u. Po wszystkich ulicach rozle) si' od)os
%'%n.w i szypusz.w? janczarowie stan'li wnet s,ornie z ca- t-
szy%koci-$ w jakiej +ao kt.ra w wiecie piechota +o)a i+
dor.wna. 6za+%u wylecia$ jak%y wichre+ wywiany$ za +iasto i
skoczy na lekk- chor-)iew. Sa+ cza+%u pr.cz Dipk.w$ kt.rych pan
Danckoro5ski napsu wiele$ %y przecie trzykto liczniejszy od
zao)i 1wanieckiej i nadci-)aj-cych posikowych chor-)wi$ dla
kt.rej to przyczyny nie zawaha si' skoczy na pana
Wasilkowskie)o. Decz pan Wasilkowski$ niepoha+owany +odzik$
kt.ry r.wnie chciwie$ jak lepo rzuca si' na wszelkie
nie%ezpiecze5stwa$ kaza natych+iast ludzio+ wzi- i+pet
najwi'kszy i lecia jako tr-%a powietrzna$ ani d%aj-c na licz%'
nieprzyjaci.. Stropia taka odwa)a >atar.w$ nie lu%i-cych w
o).le spotkania wr'cz. Wnet te1 +i+o krzyku jad-cych z tyu
+urz.w$ +i+o przeraBliwe)o wistu piszczaek i )osu %'%na
hucz-ce)o na k'si+ # to jest na cinanie ).w niewiernych #
pocz'li konie zdziera$ ha+owa? widocznie +dlay w nich serca
i ochota coraz %ardziej$ wreszcie na odle)o strzelenia z uku
przed chor-)wi- roz%ie)li si' na dwie strony$ wypuciwszy +'
strza na p'dz-cych jeBdBc.w. Pan Wasilkowski$ nie wiedz-c nic
o janczarach$ kt.rzy s,orowali si' z dru)iej strony do+.w ku
rzece$ po)na z ludB+i ty+1e i+pete+ za >atara+i$ a raczej za
poow- cza+%uu$ z)oni j- wkr.tce i pocz- siec tych$ kt.rzy
konie )orsze +aj-c niesporo uciekai. W.wczas dru)a poowa
cza+%uu zwr.cia si' chc-c )o otoczy$ ale w tej chwili
naskoczyli wolentarze$ jednoczenie za wypad pan podko+orzy z
*ijana+i. >atarzy$ nacini'ci z kilku stron$ rozproszyli si' jak
piasek$ w +)nieniu oka # i rozpocz'o si' prze%ie)anie$ to jest
)onitwa kupy za kup-$ +'1a za +'1e+$ przy czy+ orda padaa )'sty+
trupe+$ szcze).lniej z r'ki pana Wasilkowskie)o$ kt.ry w
zalepieniu sa+ jeden na cae )ro+ady uderza$ tak wanie jako
ko%uz uderza na stado wr.%li lu% trznadli. Decz pan Woodyjowski$
1onierz przezorny i zi+ny$ dra)on.w z r'ki nie puci. ;.wnie
jak ten$ kt.ry s,or' oci'tnych kondli na t')ich rze+ieniach
trzy+aj-c$ nie puszcza ich na lada zwierza$ lecz w.wczas dopiero$
)dy iskrz-ce lepie i %iae ky sro)ie)o ody5ca zo%aczy$ tak i
+ay rycerz$ )ardz-c pierzchliw- ord-$ wy)l-da$ czyli za ni- nie
+asz spahis.w$ janczar.w lu% inne)o jakie)o wy%orowe)o ko+unika.
Wte+ przypad do nie)o pan Hieroni+ Danckoro5ski ze swoi+i
*ijany. # =o%rodziejuM # zawoa # janczary +aj- si' ku rzece$
przycinie+ ichM Woodyjowski wydo%y rapier z pochwy i
sko+enderowa/
# Aaprz.dM
*a1dy z dra)on.w ci-)n- lejce$ %y konia pewniej +ie w r'ku$
po czy+ szere) pochyli si' nieco i ruszy przed si' tak sprawnie
jak )dy%y na +ustrze. Szli z pocz-tku rysi-$ pote+ w skok$ ale
nie wypuszczali jeszcze koni do najwi'ksze)o %ie)u. =opiero
+in-wszy do+ostwa poo1one ku wodzie$ na wsch.d od za+ku$ ujrzeli
%iae pilniowe czapki janczar.w i poznali$ i1 to nie z
d1a+aka+i$ ale z re)ularny+i janczara+i %'dzie sprawa. # 7ijM #
krzykn- Woodyjowski.
4 konie wyci-)n'y si'$ %rzucha+i szoruj-c nie+al po zie+i i
wyrzucaj-c kopyta+i )rudy stwardniae)o )runtu. <anczarowie nie
wiedz-c$ jaka sia nadchodzi w po+oc Ewa5cowi$ +ieli si' istotnie
ku rzece. <eden ich oddzia$ dwiecie kilkadziesi-t ludzi
licz-cy$ %y ju1 u %rze)u i pierwsze je)o szere)i pocz'y wanie
wst'powa na pro+y? dru)i oddzia$ r.wnie silny$ nad-1a chy1o$
lecz w doskonay+ ordynku$ )dy ujrza p'dz-c- jazd'. W.wczas
zatrzy+a si' i w jedny+ +)nieniu oka o%r.ci czoo ku
nieprzyjacielowi. ;usznice pochyliy si' pote+ i hukn'a salwa
jak%y na +ustrze. 6o wi'cej$ zaciekli wojownicy licz-c$ i1
towarzysze znad %rze)u popr- ich o)nie+$ nie tylko nie pierzchli
po wystrzale$ ale okrzykn-wszy si' ruszyli za dy+e+ i uderzyli
z ,uri- sza%la+i na jazd'. 7yo to zuchwalstwo$ do kt.re)o jedni
janczarowie %yli zdolni$ ale za kt.re te1 przypacili ci'1ko$ %o
jazda nie +o)-c$ cho%y chciaa$ powstrzy+a koni$ uderzya w
nich jak +ote+ i za+awszy w +i)$ rozniosa postrach i z)u%'.
Pod si- natarcia poo1y si' pierwszy szere) jak an pod
wichre+. Prawda$ 1e wielu pado tylko od i+petu i ci zerwawszy
si' %ie)li w rozproszeniu ku rzece$ od kt.rej dru)i oddzia dawa
o)nia raz po razu$ +ierz-c wysoko$ %y ponad )owa+i swoich razi
dra)oni'. Przez chwil' +i'dzy janczara+iX stoj-cy+i przy pro+ach
wida %yo wahanie si' i niepewno$ czy wsiada na pro+y$ czy
te1$ id-c za przykade+ dru)ie)o oddziau$ uderzy wr'cz na
jazd'. Decz od te)o ostatnie)o kroku powstrzy+ywa ich widok
uciekaj-cych kup$ kt.re jazda para ko5ski+i piersia+i i ci'a
tak okrutnie$ 1e zapa+i'tao jej chy%a z jej %ie)oci- +o)a
%y por.wnana. 6zase+ kupa taka$ )dy j- z%yt nacini'to$
odwracaa si' z desperacji i poczynaa k-sa$ jak k-sa przyparty
zwierz$ skoro widzi$ 1e nie +asz ju1 dla nie)o ucieczki. &le
wanie w.wczas stoj-cy u %rze)u +o)li pozna jasno jak na doni$
1e tej jeBdzie na %ia- %ro5 niepodo%na dotrzy+a$ tak dalece w
u1yciu jej ).ruje. 6i'to %roni-cych si' przez %y$ pyski i karki
z tak- wpraw- i szy%koci-$ 1e ruchu sza%el oko nie+al nie +o)o
pochwyci. <ak )dy czeladB w za+o1ny+ )ospodarstwie$ +.c-c )roch
do%rze wyschni'ty$ %ije )orliwie a pr'dko w klepisko? tak i1 caa
stodoa %rz+i od)osa+i raz.w$ a wyuszczone ziarno pryska na
wszystkie strony # tak i od od)osu sza%el %rz+iao cae
nadrzecze$ a kupy janczar.w$ uszczone %ez +iosierdzia$
rozpryskiway si' na wszystkie strony. Pan Wasilkowski rzuca si'
na czele swej lekkiej jazdy$ nic o wasne 1ycie nie d%aj-c. Decz
o ile %ie)y kosiarz przewy1szy silniejsze)o od si'$ lecz +niej
wprawne)o do ko%y paro%ka$ %o )dy .w z+acha si' ju1 i o%,ity+
pote+ pokryje$ ta+ten idzie wci-1 naprz.d$ r.wno przed so%-
ciel-c pokosy# o tyle wanie pan Woodyjowski przewy1szy
zapa+i'tae)o +odzie5ca. Przed sa+y+ zderzenie+ si' z janczara+i
puci on dra)on.w naprz.d$ sa+ za nieco z tyu pozosta$ a%y
na ca- %itw' +ie oko. >ak z dala stoj-c$ pilnie patrzy$ co
chwila za rzuca si' w war$ uderza$ naprawia$ to zn.w
pozwala$ %y %itwa odsun'a si' od nie)o$ i zn.w patrzy$ zn.w
uderza. <ak zwykle w %itwie z piechot- tak i w.wczas tra,io
si'$ 1e jazda w zap'dzie po+in'a uciekaj-cych. *ilkunastu z
nich$ nie +aj-c przed so%- dro)i do rzeki$ zwr.cio si' w
ucieczce do +iasta$ a%y ukry si' w sonecznikach tu1 przed
do+ostwa+i rosn-cych. Decz zauwa1y ich pan Woodyjowski$ do)na
dw.ch pierwszych i rozda +i'dzy nich dwa lekkie ci'cia$ a oni
padli araz i kopi-c zie+i' no)a+i$ dusze wraz z krwi- przez
otwarte rany yzion'li. Widz-c to trzeci strzeli do +ae)o
rycerza z janczarki i chy%i$ +ay rycerz trzasn- )o ostrze+
+i'dzy nos a usta$ i w ten spos.% lu%e)o ycia poz%awi. Po czy+
nie zw.cz-c skoczy za inny+i i nie tak pr'dko yrostek wiejski
poz%iera )rzy%y w kupie rosn-ce$ jako on poz%iera ich$ i+ do
sonecznik.w dopadli. =w.ch tylko ostatnich pochwycili 1wanieccy
udzie$ kt.ry+ +ay rycerz 1ywce+ ich zachowa rozkaza. Sa+ za
roz)rzawszy si' nieco$ )dy ujrza$ 1e janczar.w znacznie ju1 do
rzeki przyparto$ skoczy w war %itwy i zr.wnawszy si' z
dra)ona+i$ pracowa pocz-. 6hwila+i przed si' uderza$ chwila+i
zwraca si' w prawo lu% w lewo$ dawa szacht pytki i nie patrzy
wi'cej$ a za ka1dy+ raze+ %iaa kapuza o%suwaa si' na zie+i'.
<anczary z wrzaskie+ toczy si' w trwodze przed ni+ pocz'li$ on
za szy%ko ci' zdwoi i cho sa+ spokojny pozosta$ jednak
1adne oko nie +o)o ju1 za rucha+i je)o rapiera nad-1y i
rozezna$ kiedy ci'cie+$ a kiedy sztyche+ uderza$ %o sza%la jedno
wietliste kolisko naok. je)o oso%y czynia. Pan Danckoro5ski$
kt.ry z dawna o ni+ jako o +istrzu nad +istrza+i sysza$ ale )o
przy ro%ocie dot-d nie widzia$ a1 walczy poprzesta i patrzy
zdu+iony$ nie +o)-c oczo+ uwierzy$ a%y jeden czowiek$ cho%y
+istrz$ cho%y za najpierwsze)o kawalera o)oszon$ tyle +.)
sprawi i dokona. Wi'c si' za )ow' wzi- i naok. syszeli
tylko towarzysze$ jak ustawicznie powtarza/ "(ao jeszcze
+.wiono$ dla 7o)aM" 4nni za krzyczeli/ "Patrzcie$ %o te)o w
wiecie nie ujrzycieM" Woodyjowski za pracowa dalej.
9epchni'to wreszcie janczar.w ku rzece$ kt.rzy teraz %ezadnie
na pro+y pcha si' pocz'li. Decz 1e pro+.w %yo do$ a ludzi
+niej wracao$ ni1 przyszo$ po+iecili si' szy%ko a snadnie.
Wnet poruszyy si' ci'1kie wiosa i +i'dzy jazd- a janczara+i
utworzya si' wodna przerwa$ kt.ra rozszerzaa si' z ka1d-
chwil-... Decz z pro+.w pocz'y )rz+ie janczarki$ kt.ry+
dra)onia hukn'a w odpowiedB z %andolet.w? dy+y wzniosy si'
ch+ur- nad wod-$ pote+ rozci-)n'y si' w du)ie szlaki. Pro+y$
a z ni+i janczarowie oddalali si' coraz %ardziej. =ra)oni$
otrzy+awszy pole$ podnieli sro)i krzyk i wy)ra1aj-c pi'cia+i
odje1d1aj-cy+$ woali za ni+i/ # & p.jdziesz$ so%akaM a
p.jdzieszM...
Pan Danckoro5ski$ lu%o kule pluskay jeszcze tu1 przy %rze)u$
wzi- w ra+iona Woodyjowskie)o. # 8czo+ nie wierzye+ M # rzek
# +ira%ilia to s-$ do%rodzieju$ zote)o pi.ra warte M
Woodyjowski za / # Przyrodzona sposo%no i wprawa$ ot caa
rzeczM 4le to si' ju1 wojen od%yo M >u oddawszy ucisk panu
Danckoro5skie+u uwolni si' z je)o o%j' i spojrzawszy na %rze)$
wykrzykn-/ # Patrz$ wasza +io$ %o inn- oso%liwo
zo%aczyszM...
Podko+orzy zwr.ciwszy si' spostrze) o,icera naci-)aj-ce)o uk
nad %rze)ie+. 7y to pan (uszalski. Przesawny ucznik walczy
dot-d z inny+i$ wr'cz cinaj-c si' z nieprzyjaciele+$ lecz teraz$
)dy janczarowie oddalili si' ju1 tak$ 1e kule z janczarek i
%andolet.w nie donosiy$ wyci-)n- uk spod uda i stan-wszy w
+iejscu$ )dzie %rze) %y wyniolejszy$ naprz.d spr.%owa palce+
ci'ciwy$ po czy+$ )dy ozwaa +u si' dononie$ przytkn- do niej
pierzast- strza' i wy+ierzy. W tej chwili o%ejrzeli si' na
nie)o Woodyjowski z Danckoro5ski+. Pi'kny %y to o%razM Qucznik
siedzia na koniu$ lew- r'k' trzy+a prosto$ w niej uk jak%y w
kleszczach$ praw- za do5 przyci-)a coraz silniej do %rodawki
piersi$ a1 1yy wyst-piy +u na czoo # i +ierzy spokojnie. W
oddali wida %yo pod ch+ur- dy+.w kilkanacie pro+.w sun-cych
po rzece$ %ardzo z powodu topnienia nie).w w ).rach wez%ranej$
a tak te)o dnia przeBroczej$ 1e od%ijay si' w niej pro+y i
siedz-cy na nich janczarzy. 7andolety z %rze)u u+ilky? oczy
zwr.ciy si' na pana (uszalskie)o lu% szy w kierunku$ w jaki+
za%.jcza strzaa +iaa pod-1y. Wte+ zadBwi'czaa roz)onie
ci'ciwa i pierzasty posaniec +ierci wypad z uku. Eadne oko
nie +o)o je)o lotu pochwyci$ lecz wszyscy ujrzeli doskonale$
jak stoj-cy przy wiole t')i janczar rozo1y na)le r'ce i
okr'ciwszy si' na +iejscu$ chlupn- w wod'. Prysn'a pod je)o
ci'1are+ to5 przeBrocza$ za pan (uszalski rzek/ # =la cie%ie$
=ydiukM..
Po czy+ si')n- po dru)- strza'.
# Aa cze pana het+anaM # ozwa si' do towarzysz.w.
8wi dech zaparli? po chwili zn.w zawiszczao powietrze i dru)i
janczar o%sun- si' na dno pro+u. Aa wszystkich pro+ach wiosa
pocz'y porusza si' 1ywiej i tuky )watownie jasn- ,al'$ lecz
ucznik niezr.wnany zwr.ci si' teraz z u+ieche+ do +ae)o
rycerza / # Aa cze )odnej +a1onki waszej +ociM
4 po raz trzeci uk naci-)n-$ po raz trzeci wypuci )orzk-
strza'$ a ta po raz trzeci po)r-1ya si' do p. %rzechwy w ciele
ludzki+. 8krzyk tryu+,u za)rz+ia na %rze)u$ okrzyk wciekoci
z pro+.w$ po czy+ co,n- si' pan (uszalski$ a je)o lade+ co,n'li
si' inni dnia dzisiejsze)o zwyci'zcy# i pod-1yli do +iasta.
Wracaj-c spo)l-dali z zadowolenie+ na 1niwo dnia dzisiejsze)o.
8rdy5c.w +ao z)in'o$ %o ani razu do%rze si' nie zwarli # i
przeposzeni$ wnet przeprawili si' przez rzek'? ale nato+iast
janczarowie le1eli w licz%ie kilkudziesi'ciu na ksztat snop.w
pi'knie powr.sa+i zwi-zanych. Aiekt.rzy rzucali si' jeszcze$ ale
wszyscy %yli ju1 o%darci przez czeladB pana podko+orsk-.
Spo)l-daj-c na nich pan Woodyjowski rzek/
# ('1na to piechota i idzie na dy+ jako odyniec$ ale przez p.
tyle nie u+ie$ ile szwedzka. # <ednak dali salw'$ jako%y kto
orzech z)ryz # zauwa1y pan podko+orzy. # &le stao si' to sa+o
przez si'$ nie za przez ich sprawno$ %o pospolicie +usztry oni
nijakiej nie ro%i-. >o %ya )wardia suta5ska i ci si' jeszcze
jako tako wicz-$ pr.cz nich za s- i janczarowie niere)ularni$
znacznie )orsi. # =ali+y i+ pro +e+oriaM 7.) askaw$ 1e od tak
znacznej wiktorii wojn' t' rozpoczyna+yM Decz dowiadczony
Woodyjowski inne)o %y zdania.
# (aa to jest wiktoria$ nie znaczna # odrzek. # =o%re i to dla
podniesienia ducha w ludziach nieo%ytych i w +ieszcza5stwie$ ale
inne)o skutku +ie nie %'dzie. # 9ali wasz+o +ylisz$ 1e w
po)anach ,antazja nie skruszejeN # W po)anach ,antazja nie
skruszeje # rzek Woodyjowski. >ak roz+awiaj-c dojechali do
+iasta$ )dzie yczkowie oddali i+ owych dw.ch 1ywce+ pochwyconych
janczar.w$ kt.rzy przed sza%l- pana Woodyjowskie)o chcieli si'
w soneczniki schroni. <eden %y postrzelon nieco$ dru)i zdr.w
zupenie i peen okrutnej ,antazji. Stan-wszy na za+ku kaza )o
+ay rycerz panu (akowieckie+u %ada$ sa+ %owie+$ chocia1
rozu+ia do%rze j'zyk turecki$ jednak ni+ %ie)le nie +.wi.
Wypytywa wi'c pan (akowiecki$ czy sutan jest ju1 wasn- oso%-
w 6hoci+iu oraz jak pr'dko do *a+ie5ca za+ylaN >urczyn zeznawa
jasno$ lecz hardo.
# Padyszach jest wasn- oso%- # +.wi. #W o%ozie )adali$ 1e jutro
Halil i (urad %aszowie +aj- si' przeprawi na dru)- stron'$
+ehentys.w ze so%- wzi-wszy$ kt.rzy wnet rowy r1n- poczn-. <utro
lu% pojutrze przyjdzie na was czas zatracenia. >u jeniec wzi-
si' w %oki i du,ny w )roz' suta5skie)o i+ienia$ tak dalej +.wi/
# Szaleni DachowieM jak1e to o+ielilicie si' pod %okie+ pana
napada ludzi je)o i szarpaN 9ali +ylicie$ i1 sro)a kara was
+inieN 9ali ten za+eczek was o%roni zdoaN 6zy+1e za kilka dni
%'dziecie$ jeli nie niewolnika+iN 6zy+1e jestecie dzi$ jeli
nie psa+i +iotaj-cy+i si' na pa5sk- o%licznoN Pan (akowiecki
pilnie wszystko spisywa$ lecz pan Woodyjowski$ chc-c
zuchwalstwo je5ca poskro+i$ w pysk )o po ostatnich sowach
uderzy. Stropi si' >urczyn i zaraz na%ra dla +ae)o rycerza
szacunku$ a i w o).le przystojniej wyra1a si' pocz-. Po
sko5czony+ %adaniu$ )dy wyprowadzono )o z sali$ pan Woodyjowski
rzek/ # >rze%a tych je5c.w i ich zeznania w skok do Warszawy
wysa$ %o ta+ na dworze kr.lewski+ jeszcze nie wierz- w wojn'. #
6o to s- +ehentysy$ z kt.ry+i Halil i (urad +aj- si' przeprawiaN#
spyta Danckoro5ski. # (ehentysy s- to in1ynierowie$ kt.rzy
zasony i nasypy pod ar+aty %'d- przy)otowywali # odpar
(akowiecki. # & jak wasz+ociowie +ylicie$ prawd'li ten jeniec
powiada czy te1 z)oa )aN # <eli si' wasz+ocio+ podo%a #
odrzek Woodyjowski # +o1na +u %'dzie pi'ty przypali. (a+ ja
wach+istrza$ kt.ry &zj' >uhaj#%ejowicza oprawia i kt.ry w tych
rzeczach jest eSRuisitissi+us$ ale$ +oi+ zdanie+$ janczar prawd'
we wszystki+ +.wi? przeprawa wnet si' rozpocznie$ kt.rej
przeszkodzi nie zdoa+y$ %aM cho%y nas %yo sto razy wi'cejM
Przeto nie pozostaje na+ nic inne)o$ jak si' za%iera i do
*a+ie5ca z )otow- wieci- jecha. # >ak +i do%rze pod Ewa5ce+
poszo$ 1e rad %y+ si' w za+eczku zawrze # rzek pan podko+orzy
# %yle+ +ia pewno$ 1e +i wasz+o od czasu do czasu na po+oc
z *a+ie5ca wyskoczysz. Aiech%y pote+ %yo$ co +a %y M # (aj-
dwiecie dzia # odrzek Woodyjowski # a )dy dwie ci'1kie ar+aty
przeprawi-$ za+ek .w dnia jedne)o nie wytrzy+a. Sa+ chciae+ si'
w ni+ zawrze$ ale teraz$ )dy+ )o opatrzy$ widz'$ 1e to na nic.
4nni przy-czyli si' do zdania +ae)o rycerza. Pan Danckoro5ski
upiera si' jeszcze czas jaki dla ,antazji$ 1e w Ewa5cu
zostanie$ ale z%yt %y dowiadczony+ 1onierze+$ a%y nie przyzna
susznoci Woodyjowskie+u. Wreszcie roz+ysy je)o przeci- pan
Wasilkowski$ kt.ry przy%ywszy z pola$ wpad spiesznie do za+ku. #
(oci panowie # rzek# rzeki nie wida$ %o cay =niestr pod
tratwa+i. # Przeprawiaj- si'N # spytali wszyscy raze+.
# <ako 1ywoM >urcy na tratwach$ a cza+%uy w %r.d za o)ona+i. Pan
Danckoro5ski nie waha si' ju1 du1ej$ jeno natych+iast kaza
topi stare hau%ice za+kowe? rzeczy za$ co si' dao$ kry lu%
wywozi do *a+ie5ca. Woodyjowski za skoczy na ko5 i ruszy na
czele swych ludzi patrzy z dalekiej wyniosoci na przepraw'.
Halil i (urad %aszowie przeprawiali si' rzeczywicie. <ak okie+
si')n-$ wida %yo pro+y i tratwy$ kt.rych wiosa tuky
+iarowy+ ruche+ jasn- wod'. <echali janczarowie i spahisy od razu
w wielkiej licz%ie$ %o statki przewozowe przy)otowywano od dawna
ju1 w 6hoci+iu. Pr.cz te)o stay nad %rze)ie+ opodal wielkie +asy
wojsk. Woodyjowski przypuszcza$ i1 rozpoczynaj- %udow' +ostu.
<ednak1e sutan nie ruszy jeszcze ).wnej pot')i. >y+czase+
nadjecha pan Danckoro5ski ze swy+i ludB+i i o%aj z +ay+
rycerze+ ruszyli do *a+ie5ca. W +iecie oczekiwa ich pan
Potocki. W kwaterze je)o peno %yo wy1szych o,icer.w$ a przed
kwater- stay tu+y o%ojej pci$ niespokojne$ stroskane$ ciekawe.
# Aieprzyjaciel przeprawia si' i Ewaniec zaj'tyM # rzek +ay
rycerz. # ;o%oty uko5czone i czeka+yM # odrzek pan Potocki.
Wie dostaa si' do tu+.w$ kt.re pocz'y szu+ie jak ,ala. #=o
%ra+M do %ra+M # woano po +iecie # nieprzyjaciel w Ewa5cuM
(ieszczanie i +ieszczanki %ie)li na rondele ,orteczne w
+nie+aniu$ 1e z nich dojrz- nieprzyjaciela$ ale 1onierze nie
chcieli ich puszcza na +iejsca pod su1%' przeznaczone. # 4dBcie
do do+.wM # woali do tu+.w # %'dziecieli przeszkadza o%ronie$
to 1ony wasze wpr'dce >urk.w z %liska o%acz-M 9reszt- nie %yo
trwo)i w )rodzie$ %o )o ju1 o%ie)a wie o dzisiejszy+
zwyci'stwie$ i naturalnie wie przesadzona. =o przesady
przyczyniali si' i 1onierze opowiadaj-c dziwy o spotkaniu. # Pan
Woodyjowski roz%i janczar.w$ sa+- )wardi' suta5sk- #
powtarzay wszystkie usta. # Aie po)ano+ +ierzy si' z pane+
Woodyjowski+ M Sa+e)o %asz' usiek. Aie tak dia%e straszny$ jak
)o +aluj-M & przecie nasze+u wojsku nie dotrzy+aliM =o%rze wa+
psu%ratyM Aa pohy%el wa+ i wasze+u sutanowiM (ieszczanki raz
jeszcze ukazay si' przy sza5cach$ przy %asztach i rondelach$ ale
o%adowane ,laszka+i )orzaki$ wina i +iodu. >y+ raze+ przyj'to
je ch'tnie i ochota rozpocz'a si' +i'dzy 1onierstwe+. Pan
Potocki nie przeciwi si' jej$ chc-c utrzy+a w 1onierzach ducha
i wesoo$ poniewa1 za a+unicji %ya w +iecie i za+ku o%,ito
nieprze%rana$ pozwoli i salwy dawa$ w nadziei$ 1e owe od)osy
radoci nie+ao skon,unduj- nieprzyjaciela$ je1eli je usyszy.
>y+czase+ pan Woodyjowski$ doczekawszy z+ierzchu w kwaterze
)eneraa podolskie)o$ siad na ko5 i chykie+ prze+yka si' w
towarzystwie czeladnika ku klasztorowi$ chc-c jako najpr'dzej
znaleB si' przy 1onie. &le na nic przyday si' prze%ie)i.
Poznano )o i wnet liczne tu+y otoczyy je)o konia. ;ozpocz'y
si' okrzyki i wiwaty. (atki podnosiy ku nie+u dzieci. # Yw to
jestM patrzcie i pa+i'tajcieM # powtarzay liczne )osy.
Podziwiano )o wi'c niez+iernie$ ale naj%ardziej zdu+iewaa ludzi
niewiado+ych wojny je)o dro%na postawa. W )owie si' to nie
+o)o po+ieci yczko+$ jaki+ sposo%e+ czowiek tak +ay$ z tak
weso- i a)odn- twarz-$ +.) %y najstraszniejszy+ 1onierze+
;zeczypospolitej$ z kt.ry+ nikt nie +.) si' +ierzy. 8n za
jecha wr.d tu+.w$ od czasu do czasu porusza 1.ty+i w-sika+i
i u+iecha si'$ %o jednak %y kontent. Przyjechawszy wreszcie
do klasztoru wpad w otwarte ra+iona 7aki. Wiedziaa ona ju1 o
je)o czynach dzisiejszych i o wszystkich +istrzowskich ci'ciach$
%o przed chwil- %y u niej pa5 podko+orzy podolski i jako naoczny
wiadek$ zda jej o%szern- relacj'. 7aka zaraz z pocz-tku
opowiadania zwoaa o%ecne w klasztorze niewiasty$ wi'c pann'
ksieni' Potock-$ pani- (akowieck-$ Hu+ieck-$ *etlin)ow-$
6hoci+irsk-$ 7o)uszow-$ i w +iar' jak pan podko+orzy opowiada$
pocz'a wo%ec nich puszy si' niez+iernie. Woodyjowski nadszed
wanie w chwil' po rozejciu si' niewiast. 9a czy+$ kiedy si'
nasycili powitanie+$ siad strudzony +ay rycerz do wieczerzy.
7aka za$ siadszy koo nie)o$ sa+a nakadaa +u jado na
talerze i dolewaa +iodu do ku%ka. Yw jad i pi ch'tnie$ %o
przez cay dzie5 nic prawie nie +ia w ustach. W przerwach
opowiada te1 nieco$ a 7aka$ suchaj-c z roziskrzony+i oczy+a$
potrz-saa wedle zwyczaju )ow-$ dopytuj-c/ # &haM Ao i coN no
i coN
# Silne %ywaj- +i'dzy ni+i chopy i sro)ie okrutnie$ ale na >urka
,ech+istrza trudno tra,i # +.wi +ay rycerz. # >o i ja +o)a%y+
si' z ka1dy+ z+ierzyN
# <ako 1ywoM jeno si' nie z+ierzysz$ %o ci' nie wez+'M... # Ee%y
cho jedne)o w 1yciu M Wiesz$ (ichaku$ jak ty idziesz za +ury$
to ja nawet nie jeste+ niespokojna. <a wie+$ 1e cie%ie nikt nie
dosi'1e... # &l%o to nie +o)- +i' ustrzeliN
# 6icho %-dB$ al%o to nie +a Pana 7o)aN 2siec si' nie dasz$ to
)runtM # <edne+u ni dwo+ si' nie da+.
# Ai trze+$ (ichaku$ ni cztere+ M
# Ai cztere+ tysi-co+M # rzek przedrzeBniaj-c 9a)o%a. # Ee%y
wiedzia$ (ichale$ co ona wyra%iaa w czasie opowiadania pana
podko+orze)oM (ylae+$ 1e ze +iechu si' rozpukn'. <ak +i 7.)
+iyM Aose+ to tak ci ,yrkaa jak koza$ a patrzya w twarz ka1dej
%a%ie po kolei$ czy nale1ycie si' delektuje. W ko5cu ju1e+ si'
zl-k$ 1e kozy zacznie +acha$ kt.ren widok nie %y%y z%yt
polityczny. (ay rycerz przeci-)n- si' troch' po jedzeniu$ %o
%y znacznie utrudzon$ na)le przy)arn- 1on' do si' i rzek/ #
(oja kwatera na za+ku ju1 )otowa$ ale tak si' nie chce wracaM...
7aka$ chy%a 1e ju1 tu ostan'N.. # <ak wolisz$ (ichakuM #
odpowiedziaa spuszczaj-c oczy 7asia. # Ha M # zawoa 9a)o%a #
ju1 +i' za )rzy%a$ nie za +'1a tu uwa1aj-$ %o +i ksieni pozwala
+ieszka w klasztorze. Ao$ ale zapacze ona na to$ +oja w ty+
)owa M 2wa1alicie$ jak pani 6hoci+irska na +nie +ru)aN...
Wd.wka jest... do%rzeM... nic wi'cej nie powie+M # =ali%.)$ 1e
chy%a ostan'M # rzek +ay rycerz.
Aa to 7asia/
# 7yle si' wywczasowa do%rzeM
# 6ze+u si' nie +a wywczasowaN # pyta 9a)o%a.
# 7o %'dzie+ )adali$ )adali$ )adaliM
& pan 9a)o%a pocz- szuka czapki$ a%y te1 p.j na spoczynek$
wreszcie znalazszy j-$ nao1y na )ow' i odrzek/ # Aie
%'dziecie )adali$ )adali$ )adaliM
4 wyszed.
Aazajutrz skoro wit pojecha +ay rycerz pod *niachin$ )dzie ze
spahisa+i si' potyka i 7uuk#%asz'$ znaczne)o +i'dzy >urka+i
wojownika$ pochwyci. =zie5 cay zeszed +u w pracy$ w polu$
cz' nocy na naradzie u pana Potockie)o i dopiero o pierwszych
kurach strudzon- )ow' nieco do snu przyo1y. Dedwie jednak
usn- s+acznie a )'%oko$ )dy z%udzi )o huk dzia. <ednoczenie
czeladnik Pi'tka$ E+udzin$ wierny Woodyjowskie)o su)a i prawie
przyjaciel$ wszed do iz%y. # <e)o+oM # zawoa # nieprzyjaciel
pod +iaste+ M..
9erwa si' na r.wne no)i +ay rycerz.
# & jakie dziaa sychaN
# Aasi po)an.w posz-. <est znaczny podjazd$ kt.ry %ydo z pola
za%iera. # <anezaryli czy jazdaN
# <azda$ panie. Sa+i czarni. *rzy1e+ wi'ty+ ich posz-$ %o kto
wie$ czy nie dia%liN # =ia%li czy nie dia%li$ a trze%a na+ ku ni+
# odrzek +ay rycerz. # >y p.jdziesz do pani i oznaj+isz$ 1e+
w polu. <eli%y chciaa do za+ku przyj patrzy$ to +o1e$ %yle
z pane+ 9a)o%-$ )dy1 na je)o przezorno naj%ardziej licz'. 4
w p. )odziny pote+ wypad pan Woodyjowski w pole na czele
dra)on.w i ochotnik.w szlachty$ kt.rzy liczyli$ i1 na harcach
+o1na si' %'dzie popisa. 9e stare)o za+ku wida %yo doskonale
kawaleri' nieprzyjacielsk- w licz%ie okoo dw.ch tysi'cy$ zo1on-
w cz'ci ze spahis.w$ przewa1nie za z e)ipskiej )wardii
suta5skiej. W tej ostatniej su1yli +o1ni i wielkoduszni
+a+elukowie znad Ailu. 7yszcz-ce ich karaceny$ jaskrawe$ zote+
tkane ke,ie na )owach$ %iae %urnusy i %ro5 sadzona klejnota+i
czyniy z nich najwietniejsz- jazd' w wiecie. 9%rojni %yli w
dziryty osadzone na kolankowych trzcinach$ w %ardzo krzywe %uaty
i no1e. Siedz-c na koniach jak wiatr ci)ych przelatywali na
ksztat t'czowe)o o%oku pole$ wyj-c i kr'c-c +i'dzy palca+i
za%.jcze w.cznie. Widokie+ ich nie +o)li si' z za+ku nasyci.
Decz pan Woodyjowski sun- ku ni+ z jazd-. >rudno jednak %yo
jedny+ i dru)i+ zewrze si' ze so%- w %itwie na %ia- %ro5$
al%owie+ ar+aty za+kowe powstrzy+yway >urk.w? ci za z%yt %yli
liczni$ a%y +ay rycerz +.) skoczy ku ni+ i rozprawi si' z
ni+i poza doniosoci- swoich dzia. 6zas wi'c jaki jedni i
drudzy kr'cili si' z daleka$ wytrz-saj-c na si' %roni- i krzycz-c
)ro+ko. Wreszcie jednak o)nisty+ syno+ pusty5 sprzykrzyy si'
widocznie pr.1ne prze)ra1ania$ %o na)le pojedynczy jeBdBcy
zacz'li si' odrywa od +asy i przy%li1a wyzywaj-c )ose+
przeciwnik.w. Wnet rozproszyli si' po polu i +i)otali na ni+ na
ksztat kwiat.w$ kt.re wiatr 1enie w r.1ne strony. Woodyjowski
spojrza po swoich/ # (oci panowieM zapraszaj- nasM & kto na
harcownikaN
Skoczy pierwszy o)nisty kawaler pan Wasilkowski$ za ni+ pan
(uszalski$ ucznik niechy%ny$ ale i w r'czny+ spotkaniu harcownik
wy%orny$ za ni+i sun- pan (iaz)a her%u Prus$ kt.ry w cay+
p'dzie konia u+ia w.czni- piercie5 przeniza? za pane+ (iaz)-
skoczy pan >op.r#Paderewski i pan 8ziewicz$ i pan Sz+ud#Pocki$
i kniaB 8wsiany$ i pan (arkos#Szeluta$ i kilkunastu innych
do%rych kawaler.w$ a za dra)on.w posza r.wnie1 kupka$ %o ich
nadzieja %o)ate)o upu n'cia$ ).wnie za %ezcenne konie &ra%.w.
Aa czele dra)on.w jecha sro)i Dunia i przy)ryzaj-c powy w-s$
z dala ju1 so%ie naj%o)atsze)o wypatrywa. =zie5 %y pi'kny$
wida ich %yo doskonale. =ziaa na waach +ilky kolejno$ a
nareszcie wszystkie u+ilky$ )dy1 puszkarze %ali si' ko)o ze
swoich o%razi$ przy ty+ woleli tak1e patrzy na %itw' ni1
strzela do rozproszonych harcownik.w. 8wi za jechali ku so%ie
krokie+$ nie spiesz-c si'$ pote+ rysi-$ i nie w linii$ ale w
rozproszeniu$ jak kt.re+u %yo do)odniej. Aa koniec przyjechawszy
%lisko jedni ku dru)i+$ zatrzy+ali konie i pocz'li si' l1y
wzaje+ dla roz%udzenia w sercach )niewu i +'stwa. # Aie utyjecie
na+i$ psy po)a5skieM #woali polscy harcownicy. #Sa+ tuM Aie
ochroni was wasz prorok %ezecnyM >a+ci za krzyczeli po turecku
i po ara%sku. Wielu +i'dzy polski+i harcownika+i rozu+iao o%a
j'zyki$ %o wielu$ za przykade+ przesawne)o ucznika$ ci'1k-
od%yo niewol'$ wi'c 1e po)anie szcze).lniej hardo Aajwi'tszej
Pannie %luBnili$ wnet )niew pocz- podnosi wosy na )owach su)
(arii i ruszyli ko5+i$ chc-c po+ci zniewa)' jej i+ienia. *t.1
ta+ ko)o naprz.d dosi')n- i +ie)o 1ycia poz%awiN 8to pan
(uszalski porazi naprz.d strza- +ode)o %eja w purpurowej ke,ii
na )owie i w sre%rnej jak wiato +iesi-ca karacenie. 7oleny
)rot pod lewy+ +u okie+ utkwi i do p. %rzechwy w%i si' w
)ow'$ a on prze)i-wszy w ty urodziw- twarz i rozo1ywszy r'ce
lecia z konia. Decz ucznik uk pod udo schroniwszy skoczy ku
nie+u i sza%l- )o jeszcze przeszy$ po czy+ %ro5 +u wy%orn-
za%rawszy$ konia je)o po)na paze+ ku swoi+$ sa+ za pocz-
woa po ara%sku/ # 7o)daj to %y sutana synM 9)ni%y tutaj$ ni+
kindi' ostatni- za)racieM 2syszawszy to >urcy i C)ipcjanie
z+artwili si' okropnie i zaraz dw.ch %ej.w skoczyo ku panu
(uszalskie+u$ lecz z ukosa za%ie) i+ dro)' Dunia$ do wilka
sro)oci- podo%ny$ i w +)nieniu oka uk-si jedne)o na +ier.
Aaprz.d zaci- )o w r'k'$ a )dy .w si' pochyli za wyuskwion-
sza%l-$ straszny+ ci'cie+ w kark prawie zupenie odczepi +u
)ow'. =ru)i to widz-c zwr.ci szy%kie)o jak wicher konia do
ucieczki$ ale ty+czase+ pan (uszalski zn.w uk spod uda wydo%y
zdoa i posa za uciekaj-cy+ strza'$ ta za doci)n'a )o w
%ie)u i w%ia +u si' prawie po %et +i'dzy opatki. >rzeci za
pokona swe)o przeciwnika pan Sz+ud#Pocki nadziakie+ ostry+ )o
po +isiurce uderzywszy. Pucio od ciosu sre%ro i aksa+it$ kt.ry+
%lacha %ya podszyta$ a zakrzywiony koniec nadziaka utkwi w
koci tak silnie$ 1e pan Sz+ud#Pocki czas jaki wydo%y )o
wcale nie +.). 4nni walczyli z roz+aity+ szcz'cie+$ jednak
zwyci'stwo %yo po wi'kszej cz'ci po stronie %ie)ej w
szer+ierce szlachty. De)o nato+iast dw.ch dra)on.w z r'ki
pot'1ne)o Ha+di#%eja$ kt.ren nast'pnie kniazia 8wsiane)o krzywy+
%uate+ przez pysk chlastn- i rozci-)n- na zie+i. *niaB zie+i'
rodzinn- krwi- swoj- kniaziowsk- polewa. Ha+di za zwr.ci si'
ku panu Szelucie$ kt.re+u ko5 no)- w dziur' skrzeczkow- zapad.
Pan Szeluta$ widz-c +ier nieuchronn-$ zeskoczy z konia pra)n-c
si' na piechot' ze straszny+ jeBdBce+ spotka. Decz *a+di
przewr.ci )o piersia+i ko5ski+i i upadaj-ce)o # sa+y+ ko5ce+
%uata w ra+i' dosi')n-. 8we+u r'ka natych+iast zwisa$ %ej za
skoczy dalej w pole szukaj-c przeciwnik.w. Decz wielu nie
starczyo serca$ %y si' z ni+ z+ierzy$ tak %ardzo i widocznie
pot')- nad wszystki+i ).rowa. Wiatr podnosi +u %iay %urnus na
plecach i rozwija )o na ksztat skrzyde drapie1ne)o ptaka$
pozocista karacena rzucaa zowro)i %lask na je)o twarz$ cakie+
nie+al czarn-$ o oczach dzikich i wiec-cych$ a krzywa sza%la
%yszczaa nad je)o )ow-$ wanie jak %yszczy sierp ksi'1yca
w noc po)odn-. Przesawny ucznik dwie ju1 na5 strzay wypuci$
lecz o%ie zadBwi'czay tylko j'kliwie na karacenie i zesun'y si'
%ezsilnie na traw'? wi'c na dwoje pocz- wa1y +yli pan
(uszalski/ czy trzeci- jeszcze strza' w szyj' dzianeta wypuci$
czy z sza%l- na %eja natrzeN Decz )dy tak rozwa1a$ .w dostrze)
)o i pierwszy wypuci na5 swe)o czarne)o Bre%ca. 8%aj natarli
na si' w rodku pola. 6hcia pan (uszalski si- sw- wielk- si'
popisa i 1ywce+ Ha+die)o pochwyci$ wi'c pod%iwszy +u silny+
ci'cie+ od dou %uat w ).r'$ sczepi si' z ni+$ jedn- r'k-
pochwyci )o za )ardo$ dru)- za ostrze +isiurki i ci-)n-
pot'1nie ku so%ie. Wte+ p'k +u popr' u terlicy$ wi'c niezr.wnany
ucznik przekr'ci si' z ni- raze+ i zwali si' na zie+i'.
2padaj-ce)o za Ha+di uderzy r'kojeci- %uata w )ow' i
o)uszy na +iejscu. 9akrzykn'li z radoci- spahisy i
+a+elukowie$ kt.rzy ju1 %yli o Ha+die)o si' zl'kli/ %ardzo si'
z+artwili Polacy$ po czy+ zapanicy skoczyli ku so%ie )'sty+i
kupa+i$ jedni$ a%y ucznika porwa$ drudzy$ a%y cho ciao je)o
o%roni. (ay rycerz nie %ra dot-d w harcach udziau$ %o +u na
to nie pozwalaa je)o pukownikowska powa)a$ lecz widz-c upadek
pana (uszalskie)o i przewa)i )roBne)o Ha+di#%eja$ postanowi
po+ci ucznika$ a zaraze+ swoi+ serca doda. 81ywion t- +yl-$
wspi- ostro)a+i konia i sun- ukose+ w pole tak szy%ko$ jak
sunie kro)ulec ku stadu siewek kr'c-cych si' nad r1yskie+.
=ostrze)a )o przez perspektyw' 7aka$ stoj-ca na %lankach
stare)o za+ku i krzykn'a zaraz do stoj-ce)o o%ok pana 9a)o%y/ #
(icha leciM (icha leciM
# >u )o poznaszM # zawoa stary wojownik # patrz pilnie$ patrz$
)dzie naprz.d uderzyM Aie %.j si' M Perspektywa trz'sa si' w
r'ku 7asi. Poniewa1 nie strzelano ju1 w polu ni z uk.w$ ni z
janczarek$ wi'c niez%yt trwo1ya si' o 1ycie +'1a$ ale o)arn-
j- zapa$ ciekawo i niepok.j. =usza i serce wyszy z niej w tej
chwili i leciay za +'1e+. Pier jej pocz'a oddycha szy%ko$
jasne ru+ie5ce o%lay twarz. W jednej chwili przechylia si'
przez %lanki tak$ i1 9a)o%a +usia j- chwyci wp. w o%awie$ %y
nie spada w ,os' # i krzykn'a / # =w.ch leci na (ichaaM #=w.ch
%'dzie +niejM # odpowiedzia pan 9a)o%a.
4stotnie dw.ch rosych spah.w wys,orowao si' przeciw +ae+u
rycerzowi. S-dz-c ze stroju$ poznali$ 1e to kto znaczniejszy$
a widz-c dro%n- posta jeBdBca$ s-dzili$ 1e tanio saw' uzyszcz-.
LupiM lecieli na oczywist- +ier$ )dy %owie+ zwarli si' opodal
innych jeBdBc.w$ +ay rycerz nawet konia nie powstrzy+a$ ale
+i+ochode+ rozda +i'dzy nich dwa uderzenia na poz.r tak lekkie$
jak )dy%y +atka rozdaa +i+ochode+ dziecio+ po szturcha5u$ a owi
padli na zie+i' i wpiwszy si' w ni- palca+i$ pocz'li dr)a jak
para rysi.w$ kt.rych +iertelne strzay jednoczenie dosi')n-.
(ay rycerz za polecia dalej$ ku jeBdBco+ wichrz-cy+ si' po
polu$ i pocz- szerzy kl'ski okropne. <ak )dy po uko5czonej +szy
wejdzie chopiec i %laszan- pokrywk-$ osadzon- na kiju$ )asi
jedn- po dru)iej pal-ce si' przed otarze+ wiece$ a otarz w
cie5 si' po)r-1a #tak i on )asi na prawo i lewo wietnych
tureckich i e)ipskich jeBdBc.w$ ci za po)r-1ali si' w +rok
+ierci. Poznali po)anie +istrza nad +istrza+i i o+dlay w nich
serca. >en i .w zdar konia$ %y ze straszny+ +'1e+ si' nie
spotka? +ay rycerz za rzuca si' za uciekaj-cy+i na ksztat
zjadliwe)o szerszenia i coraz to inne)o jeBdBca 1-de+
przeszywa. Eonierze od ar+aty za+kowej pocz'li krzycze
radonie na .w widok. Aiekt.rzy %ie)li do 7asi i uniesieni
zapae+$ caowali kraj jej sukni$ inni ur-)ali >urko+. # 7aka$
ha+uj si'M # woa co chwila pan 9a)o%a trzy+aj-c ci-)le wp.
pani- Woodyjowsk-$ pani Woodyjowska za +iaa ochot' i +ia
si'$ i paka$ i w r'ce klaska$ i krzycze$ i patrzy$ i lecie
za +'1e+ w pole. Yw dalej porywa spah.w i e)ipskich %ej.w$ a1
wreszcie woania / "Ha+di M Ha+di M" # rozle)y si' po cay+
polu. >o wyznawcy proroka przywoywali wielki+i )osa+i
najt'1sze)o ze swych wojownik.w$ a%y nareszcie z+ierzy si' z ty+
straszliwy+ +ay+ jeBdBce+$ kt.ry zdawa si' %y +ierci-
wcielon-. Ha+di dostrze) ju1 +ae)o rycerza od dawna$ ale widz-c
je)o czyny$ zl-k si' po prostu w pierwszej chwili. Strach +u
%yo postawi na raz saw' wielk- i +ode 1ycie przeciw tak
zowro)ie+u przeciwnikowi$ wi'c u+ylnie uda$ 1e )o nie widzi$
i na dru)i+ kra5cu pola kr-1y pocz-. >a+ porwa wanie pana
<a%rzyka i pana *osa$ )dy desperackie woania/ "Ha+diM Ha+diM" #
o%iy si' o je)o uszy. Pozna w.wczas$ 1e du1ej kry si'
niepodo%na i 1e trze%a al%o saw' niez+iern- uzyska$ al%o )ow-
nao1y. W tej chwili wyda krzyk tak przeraBliwy$ 1e wszystkie
wiszary ozway +u si' eche+$ i wypuci ku +ae+u rycerzowi
podo%ne)o do wichru konia. Woodyjowski dojrza )o z dala i
cisn- r.wnie1 pi'ta+i swe)o )niade)o wooszyna. 4nni zawiesili
or'1n- rozpraw'. Aa za+ku 7asia$ kt.ra poprzednio widziaa
wszystkie przewa)i )roBne)o Ha+di#%eja$ +i+o caej lepej wiary
w niezwyci'1on- szer+ierk' +ae)o rycerza$ przy%lada nieco$ lecz
pan 9a)o%a %y zupenie spokojny. # Wola%y+ %y spadko%ierc-
te)o po)anina niBli ni+ sa+y+ # rzek sentencjonalnie do 7asi.
Pi'tka za$ powolny E+udzin$ tak %y pewien swe)o pana$ 1e
naj+niejsza troska nie zas'pia je)o o%licza$ owsze+$ ujrzawszy
p'dz-ce)o Ha+die)o pocz- so%ie piewa narodow- piosenk'/
8j ty durna$ durna piesa$
Szak to idzie wika z lesa$
6ze+u je+u za)i%ujesz$
*iedy je+u nie zdoujeszN
>a+ci za zwarli si' w rodku pola$ wr.d dw.ch z dala patrz-cych
szere).w. Serca wszystki+ za+ary na chwil'. Wte+ %yskawica
w'1owa +i)n'a w jasny+ so5cu nad )owa+i walcz-cych/ to krzywy
%uat wylecia$ jak%y pod%ita ci'ciw- strzaa$ z r-k Ha+die)o$
ten za pochyli si' w kul%ace$ jak%y ju1 ostrze+ przeszyty$ i
za+kn- oczy$ lecz pan Woodyjowski ucapi )o lew- r'k- za kark
i przyo1ywszy +u sztych rapiera do pachy$ po)na ku swoi+. Ha+di
oporu nie stawia$ owsze+$ sa+ pi'ta+i konia po)ania$ %o czu
ostrze +i'dzy pach- a karacen- # i jecha jak o)uszony$ r'ce
tylko zwisay +u %ezwadnie$ a z oczu pocz'y pyn- zy. Woody#
jowski odda )o sro)ie+u Duni$ sa+ za nawr.ci ku polu. Decz
w dru1ynach tureckich ozway si' tr-%y i piszczaki? %y to znak
dla harcownik.w$ 1e czas ci-)a si' z pola do kupy$ wi'c pocz'li
po+yka ku swoi+$ unosz-c w sercach wstyd$ ,rasunek i wspo+nienie
straszliwe)o jeBdBca. # Szejtan to %yM # +.wili +i'dzy so%-
spahisy i +a+elukowie. # *to si' z ni+ zetrze$ te+u +ier
przeznaczonaM Szejtan$ nikt innyM Harcownicy polscy postali
jeszcze chwil'$ a%y okaza$ i1 odzier1yli pole$ za czy+ wydawszy
po trzykro okrzyk zwyci'stwa$ co,n'li si' pod zason- dzia$ z
kt.rych pan Potocki na nowo %i kaza. Decz i >urcy pocz'li
cakie+ ust'powa. 6zas jaki +i)ay jeszcze w so5cu ich
%urnusy$ %arwne ke,ie i %yszcz-ce +isiurki$ po czy+ przesoni
ich %'kit. Aa po%ojowisku zostali tylko poci'ci +iecza+i >urcy
i Polacy. Wysza z za+ku czeladB$ %y ze%ra i po)rze swoich.
Pote+ przyleciay kruki$ %y si' po)rze%e+ po)an zaj-$ ale
niedu)a %ya ich stypa$ %o jeszcze te)o wieczora sposzyy ich
nowe zast'py proroka.
Aast'pne)o dnia przyjecha pod *a+ieniec sa+ wezyr na czele
liczne)o wojska spahis.w$ janczar.w i pospolite)o ruszenia z
&zji. 9razu$ s-dz-c po wielkiej licz%ie si$ +nie+ano$ 1e sztur+
przypuci$ lecz je+u tylko chodzio o zlustrowanie +ur.w.
Przy%yli z ni+ in1ynierowie o)l-dali ,ortec' i nasypy zie+ne.
Aaprzeciw wezyrowi wyszed ty+ raze+ pan (yliszewski z piechot-
i oddziae+ konnych ochotnik.w. 9wodzono zn.w harce # i dla
o%l'1onych po+ylnie$ lecz nie tako wietnie jak dnia zesze)o.
Wreszcie wezyr rozkaza janczaro+ ruszy na pr.%' pod +ury. Huk
dzia wstrz-sn- zaraz +iaste+ i za+ka+i. <anczarowie$
podszedszy pod kwater' pana Podczaskie)o$ naraz z wielki+
wrzaskie+ wszyscy dali o)nia$ ale 1e i pan Podczaski odpowiedzia
natych+iast z ).ry %ardzo celny+i strzaa+i i %ya o%awa$ 1e
jazda +o1e zajecha w %ok janczaro+$ przeto ci nie zw.cz-c
ruszyli dro)- 1wanieck- i wr.cili do ).wne)o wojska. Wieczore+
przekrad si' do +iasta 6zech pewien$ kt.ry u janczar#a)i %y
pajukie+ i z%ie) po otrzy+anych kijach w pi'ty. =owiedziano si'
od nie)o$ i1 nieprzyjaciel o%warowa si' ju1 w Ewa5cu i zaj-
rozle)e pola od wsi =u1ka. Wypytywano troskliwie z%ie)a$ jakie
te1 jest powszechne +nie+anie +i'dzy >urka+i / czy *a+ieniec
zdo%'d-$ czy nieN Yw odpowiedzia$ 1e duch w wojsku panuje do%ry$
a wr.1%y %yy po+ylne. Przed paru dnia+i przed suta5ski+
na+iote+ podni.s si' na)le z zie+i jako%y sup dy+u$ cienki u
dou$ a rozszerzaj-cy si' na ksztat ol%rzy+iej kici ku ).rze.
(u,towie wyto+aczyli$ 1e zjawisko owo oznacza$ i1 sawa
padyszacha nie%ios dosi')nie i 1e on wanie %'dzie ty+ wadc-$
kt.ry skruszy nie zdo%yt- dot-d ka+ienieck- zapor'. Podnioso to
wielce serca w wojsku. >urcy 0+.wi dalej z%ie)3 o%awiaj- si'
pana het+ana So%ieskie)o i odsieczy$ z dawna %owie+ zostaa u
nich pa+i' o nie%ezpiecze5stwie +ierzenia si' w otwarty+ polu
z wojska+i ;zeczypospolitej # i ch'tniej )otowi si' potyka z
Wenecjana+i$ z W')ra+i lu% jaki+kolwiek inny+ narode+. Decz 1e
+aj- wiado+oci$ i1 wojsk w ;zeczypospolitej nie +asz$ przeto
tusz- powszechnie$ 1e *a+ieniec$ cho nie %ez trudu$ zdo%'d-.
6zarny (usta,a$ kaj+akan$ radzi wprost sztur+e+ na +ury uderzy$
lecz roztropniejszy wezyr woli re)ularny+i ro%ota+i +iasto
otoczy i zasypa pociska+i z dzia. Sutan$ po pierwszych
utarczkach$ przechyli si' do zdania wezyra$ dlate)o nale1y si'
spodziewa re)ularne)o o%l'1enia. >ak +.wi z%ie). Suchaj-c tych
wiado+oci z+artwi si' wielce pan Potocki i ksi-dz %iskup$ i pan
podko+orzy podolski$ i pan Woodyjowski$ i wszyscy inni starsi
o,icerowie. Diczyli oni %owie+ na sztur+y i spodziewali si'$ 1e
przy o%ronnoci +iejsca zdoaj- je z wielki+i strata+i dla
nieprzyjaciela odeprze. 8t.1 wiado+o i+ %yo z dowiadczenia$
1e przy sztur+ach o%le)aj-cy ponosz- straty niez+ierne$ 1e ka1dy
od%ity atak w-tli w nich ducha i dodaje odwa)i o%l'1ony+. ;.wnie
jak z%arascy rycerze zakochali si' wreszcie w oporze$ w %itwach$
wycieczkach$ tak +o)li na%ra za+iowania do %oju i +ieszczanie
ka+ienieccy$ zwaszcza )dy%y ka1dy za+ach turecki ko5czy si'
kl'sk- >urk.w$ zwyci'stwe+ ka+ie5czan. Aato+iast re)ularne
o%l'1enie$ w kt.ry+ kopanie aprosz.w$ +in i zaci-)anie dzia na
pozycje wszystko znaczy$ +o)o tylko znu1y o%le1onych$ zw-tli
ich ducha i skonny+i do ukad.w ich uczyni. >rudno za %yo
liczy na wycieczki$ %o nie )odzio si' o)aaca +ur.w z
1onierzy$ czeladB za lu% yczkowie$ wyprowadzeni za +ury$ z
trude+ zdoali%y zdzier1y janczaro+. ;ozwa1aj-c to wszystko
starsi o,icerowie %ardzo si' po+artwili i szcz'liwy rezultat
o%rony +niej prawdopodo%ny+ i+ si' wyda. <ako1 i %y +ao
prawdopodo%ny nie tylko ze wz)l'du na siy tureckie$ ale i ze
wz)l'du na nich sa+ych. Pan Woodyjowski %y to 1onierz
niezr.wnany i przesawny$ ale nie +ia w so%ie +ajestatu
wielkoci. *to w so%ie so5ce nosi$ ten zdoa od razu wszystkich
roz)rza$ kto za jest po+ienie+$ cho%y naj)or'tszy+$ ten
roz)rzewa tylko naj%li1szych. >ak %yo z +ay+ rycerze+. Aie
u+ia on i nie +.) przela w innych swe)o ducha$ tak sa+o jak
swej %ie)oci w szer+ierce. Pan Potocki$ w.dz naczelny$ nie %y
wojownikie+$ a przy ty+ %rako +u wiary w sie%ie$ w dru)ich i
;zeczpospolit'. *si-dz %iskup liczy ).wnie na ukady? %rat je)o
+ia ci'1k- r'k'$ ale u+ys nie l1ejszy. 8dsiecz %ya niepodo%n-$
%o het+an$ pan So%ieski$ cho %y wielki+$ %y na.wczas
%ezsilny+. 7ezsilny+ %y r.wnie1 kr.l$ %ezsiln- caa
;zeczpospolita. =nia 6 sierpnia nadci-)n- chan z ord- i
=orosze5ko ze swy+i *ozaki. 8%aj zale)li o)ro+n- przestrze5 na
polach od 8rynina. Su,ankaz#a)a wezwa te)o1 dnia pana
(yliszewskie)o na roz+ow' i radzi$ %y si' +iasto poddao$ %o
jeli to %ez zwoki uczyni$ +o1e uzyska\ kondycje tak askawe$
o jakich w dziejach o%l'1e5 nie syszano. *si-dz %iskup ciekawy
%y dowiedzie si' o tych askach$ lecz zakrzykni'to na nie)o w
radzie i posano odpowiedB od+own-. =nia ! sierpnia pocz'li
nadci-)a >urcy$ a z ni+i sa+ cesarz. Szli jako +orze
niez+ierzone. Piechota polachska$ janczary$ spahy. *a1dy pasza
prowadzi wojska swe)o paszaliku/ wi'c szli +ieszka5ce Curopy$
&zji$ &,ryki. 9a ni+i ci-)n- ta%or ol%rzy+i z adowny+i woza+i
zaprz'1ony+i w +uy i %awoy. (rowie to stu%arwne w rozlicznych
z%rojach i u%iorach ci-)n'o si' %ez ko5ca. 8d witu do nocy$ %ez
przestanku$ wchodzili$ przenosili si' z +iejsca na +iejsce$
rozstawiali wojska$ kr'cili si' po polach$ ustawiali na+ioty$
kt.re tak- przestrze5 zale)y$ 1e z wie1 i najwy1szych +iejsc
*a+ie5ca wcale nie %yo +o1na dojrze wolne)o od p.cien pola.
Dudzio+ zdao si'$ 1e nie)i spady i ca- okolic' pokryy.
;ozstawianie ta%oru od%ywao si' przy huku strzel%$ al%owie+
zasaniaj-cy t' ro%ot' oddzia janczar.w nie przestawa ku +uro+
strzela? z +ur.w za odpowia# dano nieustaj-cy+ o)nie+
dziaowy+. Lrz+iao echo po skaach$ dy+y unosiy si' ku ).rze
i zakryy %'kit nie%ieski. =o wieczora *a+ieniec %y tak
za+kni'ty$ 1e chy%a jedne )o'%ie +o)y si' ze5 wydosta. 8)ie5
ucich dopiero$ )dy pierwsze )wiazdy %ysn'y na nie%ie. Przez
kilka nast'pnych dni o)ie5 z +ur.w i do +ur.w trwa ci-)le z
wielk- dla o%le)aj-cych szkod-? skoro tylko wi'ksza kupa
janczar.w ze%raa si' na donioso strzau$ wnet %iay dy+
wykwita na +urze$ kule paday +i'dzy janczar.w$ oni za
rozpraszali si' jako stado wr.%li$ )dy kto z )uldynki przy)ar
dro%ne)o rutu +i'dzy nie wypuci. >urcy przy ty+ nie wiedz-c
widocznie$ i1 na o%u za+kach i w sa+y+ +iecie s- dalekonone
dziaa$ poroz%ijali z%yt %lisko na+ioty. 9a rad- +ae)o rycerza
pozwolono i+ to uczyni # i dopiero )dy z nadejcie+ chwili
spoczynku 1onierze chroni-c si' przed upae+ napenili ich
wn'trza$ +ury ozway si' nieustaj-cy+ )rz+ote+. Powsta popoch/
kule rozryway p.tna i dr-)i raziy 1onierzy$ rozrzucay ostre
okruchy ska. <anczarowie co,ali si' w za+ieszaniu i nieadzie$
krzycz-c wielki+i )osa+i$ i w ucieczce przewracali dalsze
na+ioty$ roznosz-c wsz'dy trwo)'. Aa tak po+ieszanych wypad pan
Woodyjowski z jazd- i siek$ p.ki pot'1ne hu,y jazdy nie
przyszy i+ w po+oc. *etlin) kierowa ).wnie ty+ o)nie+$ a o%ok
nie)o lacki w.jt 6yprian najwi'kszych naczyni +i'dzy po)any
spustosze5. Sa+ on pochyla si' nad ka1dy+ dziae+$ sa+ lont
przykada? nast'pnie przykrywszy oczy r'k-$ patrzy na skutek
strzau i radowa si' w sercu$ 1e tak po1ytecznie pracuje. Decz
i >urcy kopali aprosze$ sypali sza5ce i zaci-)ali na nie ci'1kie
dziaa. 9ani+ jednak %i z nich pocz'li$ podjecha pod way pose
turecki i zatkn-wszy na trzcinow- dzid' pis+o cesarskie$ ukaza
je o%l'1ony+. Wysani dra)oni porwali natych+iast czausza i
przywiedli )o na za+ek. 6esarz wzywa +iasto do poddania$
wynosz-c pod nie%iosa pot')' sw- i askawo. "Wojsko +oje
0pisa3 +o1e %y z li+i na drzewie i z piaskie+ nad+orski+
por.wnane. Spojrzyjcie noc- w nie%o i )dy ujrzycie )wiazdy
nieprzeliczone$ tedy wz%udBcie strach w sercach i powiedzcie
jeden dru)ie+u/ 8to jest pot')a wiernychM &le i1e+ jest nad inne
kr.le kr.l askawy i wnuk prawdziwe)o 7o)a$ przeto od 7o)a swoje
sprawy poczyna+. Wiedzcie$ i1 czeka harde)o nienawidz'$ wy tedy$
nie sprzeciwiaj-c si' woli +ojej$ +iasto wasze poddajcie.
6hcecieli ze +n- upore+ i$ wszyscy pod +iecze+ z)iniecie$ a
przeciw +nie 1aden )os ludzki wznie si' nie o+ieli."
Aa+ylano si' du)o$ jaki da na owo pis+o respons # i odrzucono
niepolityczn- rad' pana 9a)o%y$ a%y psu o)on uci- i takowy w
odpowiedzi odesa. Wysano wreszcie sprawne)o czeka <uryc'$
u+iej-ce)o do%rze j'zyk turecki$ z liste+$ kt.ry %rz+ia$ jak
nast'puje/ "6esarza )niewa nie chce+y$ ale i sucha )o nie +a+y
o%owi-zku$ %o+y nie je+u$ jeno nasze+u panu przysi')ali.
*a+ie5ca nie da+y$ )dy1 nas przysi')a wi-1e twierdzy i kocio.w
do +ierci %roni." Po tej odpowiedzi rozeszli si' o,icerowie na
+ury$ z cze)o skorzysta ksi-dz %iskup Danckoro5ski i pan )enera
podolski$ i nowy list do sutana wysali prosz-c )o o ar+istycju+
na cztery ty)odnie. Ldy wie o ty+ rozesza si' po %ra+ach$
pocz- si' huk i trzaskanie sza%la+i. # & wier' # powtarza ten
i .w # to +y tu przy dziaach )orzeje+$ a ta+ za naszy+i pleca+i
listy l- %ez naszej wiedzy$ chocia1 do rady nale1y+M 4 po
wieczornej "kindii" o,icerowie )ro+adnie udali si' do pana
jeneraa +aj-c na swy+ czele +ae)o rycerza i pana (akowieckie)o$
o%ydw.ch wielce ty+$ co si' stao$ strapionych. # <ak1e toN #
zawoa stolnik latyczowski # zali ju1 o poddaniu +ylicie$
1ecie nowe)o posa wysaliN 6ze+u to stao si' %ez naszej
wiedzyN # 9aiste # doda +ay rycerz # skoro+y na rad' zostali
wezwani$ %ez nas list.w sa si' nie )odzi. 8 poddaniu te1 +.wi
nie pozwoli+? kto %y za so%ie te)o 1yczy$ to niech si' z rz-du
usunieM >o +.wi-c$ )roBnie w-sika+i rusza$ %o to %y 1onierz
niez+iernie karny i z wielk- %oleci- przychodzio +u odzywa si'
przeciw starszyBnie. Decz 1e zaprzysi-) %roni za+ku do +ierci$
s-dzi$ 1e tak +u +.wi nale1y. 9+iesza si' pan )enera podolski
i odrzek/ # (nie+ae+$ i1 to %yo za o).lny+ konsense+.
# Aie +asz konsensuM >u z)orze chce+yM # zawoao kilkanacie
)os.w. Aa to jenera/
# ;ad to sysz'$ %o i +nie wiara od 1ycia +ilsza$ a tch.rz +nie
nie o%latywa ni)dy i nie %'dzie. 8sta5cie$ wasz+ociowie$ na
wieczerz'$ to atwie do z)ody przyjdzie+... Decz oni pozosta nie
chcieli.
# Przy %ra+ach nasze +iejsce$ nie za stoe+M # odpar +ay
rycerz. >y+czase+ nadjecha ksi-dz %iskup i dowiedziawszy si'$
o co rzecz idzie$ zwr.ci si' zaraz do pana (akowieckie)o i do
+ae)o rycerza. # 9acni ludzieM # rzek# ka1den +a w sercu to$
co i wy$ i o poddaniu nikt nie wspo+ina. Posae+ prosi o
ar+istycju+ na cztery niedziele. Aapisae+ tak/ przez ten czas
o odsiecz do nasze)o kr.la wyle+y i instrukcji si' od nie)o
doczeka+y$ a dalej %'dzie$ co 7.) da. 2syszawszy to +ay rycerz
pocz- znowu w-sika+i rusza$ ale ty+ raze+ dlate)o$ 1e porwaa
)o jednoczenie zo i pusty +iech nad taki+ poj+owanie+ spraw
wojennych. 8n$ 1onierz od lat dziecinnych$ uszo+ swoi+ nie
wierzy$ 1e%y kto proponowa nieprzyjacielowi zawieszenie %roni
dlate)o$ %y %y czas po odsiecz posa. Pocz- wi'c +ay rycerz
spo)l-da na pana (akowieckie)o i innych o,icer.w$ oni za
spo)l-dali na nie)o. # Earty$ nie 1artyN # spytao kilka )os.w.
Po czy+ u+ilkli wszyscy.
# Wasza wiele%noM # rzek wreszcie Woodyjowski. #8d%ye+ wojny
tatarskie$ kozackie$ +oskiewskie$ szwedzkie$ a o takich racjach
nie syszae+. 7o nie po to tu sutan przy%y$ a%y na+$ jeno po
to$ a%y so%ie wy)odzi. <ak1e to on +a da konsens na
ar+istycju+$ jeli +u si' pisze$ 1e przez ten czas na odsiecz
so%ie wy)odnie poczeka+yN # <eli si' nie z)odzi$ to nie %'dzie
nic inne)o$ jak jestM # odrzek ksi-dz %iskup. Aa to
Woodyjowski/
# *to o ar+istycju+ %a)a$ ten sw.j strach i swoj- nie+oc jawnie
pokazuje$ a kto na odsiecz liczy$ ten wida wasny+ sio+ nie
du,a. =owiedzia si' teraz o ty+ z owe)o listu pies po)a5ski i
przez to szkoda staa si' nieo%liczona. 9as+uci si' usyszawszy
to ksi-dz %iskup.
# (o)e+ %y )dzie indziej # rzek # a i1e+ nie opuci w
potrze%ie +ojej owczarni$ przeto wy+.wki znosz'. (ae+u rycerzowi
zaraz uczynio si' 1al )odne)o praata$ wi'c pod no)i )o podj-$
pote+ za ucaowa w r'k' i odpowiedzia/ # 7ro5 +nie 7.)$ a%y+
ja tu wy+.wki jakowe dawa$ jeno 1e jest consiliu+$ wi'c +.wi'$
co +i eksperiencja dyktuje. # 6o tedy czyniN Aiech %'dzie +ea
culpa$ ale co czyniN <ak ze naprawiN # pyta %iskup. # <ak ze
naprawiN # powt.rzy pan Woodyjowski.
4 za+yli si' trocha$ po czy+ podni.s wesoo )ow'.
# &no$ +o1naM (oci panowie$ prosz' za so%-M
4 wyszed$ za ni+ o,icerowie. W kwadrans pote+ cay *a+ieniec
zatrz-s si' od huku dzia. Pan Woodyjowski za wypad z
ochotnika+i za +ury i napadszy na upionych w aproszach
janczar.w siek ich$ p.ki nie rozp'dzi i do ta%oru nie ode)na.
Po czy+ wr.ci do pana )eneraa$ u kt.re)o zasta jeszcze ksi'dza
Danckoro5skie)o. # Wasza wiele%noM # rzek wesoo # a ot$ radaM
Po owej wycieczce noc przesza na strzelaninie$ ale dorywczej?
witanie+ dano zna$ 1e kilku >urk.w stoi podle za+ku czekaj-c$
%y przeciw ni+ do traktowania wysano. 7-dB co %-dB$ trze%a %yo
wiedzie$ cze)o chc-$ wi'c starszyzna na radzie wyznaczya pana
(akowieckie)o i pana (yliszewskie)o$ %y si' z po)any
porozu+ieli. W chwil' p.Bniej po-czy si' z ni+i pan *azi+ierz
Hu+iecki i poszli. >urk.w %yo trzech/ (uchtar#%ej$ Salo+i pasza
ruszczucki i trzeci *ozra$ tu+acz. Spotkanie nast-pio pod )oy+
nie%e+$ za %ra+- za+kow-. >urcy na widok pos.w pocz'li kania
si' przykadaj-c zaraze+ ko5ce palc.w do serca$ ust i czoa.
Polacy za witali ich uprzej+ie$ pytaj-c$ z czy+ %y przyszli. Aa
to Salo+i rzek/
# (iliM wielka staa si' krzywda panu nasze+u$ nad kt.r- wszyscy
sprawiedliwo +iuj-cy paka +usz-$ a za kt.r- i sa+
Przedwieczny was ukarze$ jeli pr'dko jej nie naprawicie. 8to
sa+i przysalicie <uryc'$ kt.ry czoe+ nasze+u wezyrowi %i i
o zawieszenie %roni )o prosi$ pote+ za$ )dy+y u,aj-c waszej
cnocie$ wychylili si' zza ska i sza5c.w$ pocz'licie z dzia do
nas %i$ a wypadszy za +ury trupa+i wiernych usalicie dro)'
a1 po na+ioty padyszacha. *t.ren post'pek %ez kary zosta nie
+o1e$ chy%a 1e zaraz za+ki i +iasto poddaj-c$ 1al wielki i
z+artwienie$ +ili$ oka1ecie. Aa to pan (akowiecki odpowiedzia/ #
<uryca jest pies$ kt.ry instrukcje przekroczy$ %o i %ia-
chor-)iew pachokowi swe+u wywiesi kaza$ za co s-dzony %'dzie.
*si-dz %iskup pyta prywatnie od sie%ie$ czyli%y ar+istycju+
stan- +o)o$ ale 1e i wy nie przestalicie w czasie wysyki
owych list.w do sza5c.w strzela 0a ja sa+ wiadek$ %o +nie
ka+ienie rozpryni'te w )'%' o%raziy3$ przeto i od nas przerwy
w strzelaniu nie +ielicie prawa wy+a)a. <eli teraz
przychodzicie z )otowy+ ar+istycju+$ to do%rze$ a jeli nie$ to
powiedzcie$ +ili$ panu swe+u$ 1e po stare+u %'dzie+ za+k.w i
+iasta %roni$ p.ki nie z)orzeje+$ al%o co pewniejsza$ p.ki wy
w tych skaach nie z)orzejecie. Aic wi'cej nie +a+y wa+$ +ili$
do powiedzenia pr.cz 1ycze5$ a%y 7.) po+no1y wasze dni i p.Bnej
staroci do1y wa+ pozwoli. Po tej roz+owie wysa5cy rozjechali
si' zaraz. >urcy wr.cili do wezyra$ za panowie (akowiecki$
Hu+iecki i (yliszewski do za+ku$ )dzie o%rzucono ich pytania+i$
jako tych pos.w odprawili. 8wi opowiedzieli deklaracj' tureck-.
# Aie przyj+iecie jej$ %racia kochani # rzek pan *azi+ierz Hu+iecki.#
*r.tko +.wi-c/ ci psi chc-$ %y+y do wieczora klucze +iasta
oddali. Aa to ozway si' liczne )osy powtarzaj-c ulu%ione
wyra1enie/ # Aie utyje na+i ten pies po)a5ski. Aie da+y si'$ z
kon,uzj- )o od)oni+ M Aie chce+yM Po taki+ postanowieniu rozeszli
si' wszyscy i zaraz strzelanina si' rozpocz'a. <u1 >urcy zdoali
pozaci-)a wiele ci'1kich dzia na pozycje i kule ich +ijaj-c
"%rustwery" j'y wpada w +iasto. Puszkarze w +iecie i na
za+kach pracowali w pocie czoa przez reszt' dnia i ca- noc.
*t.ren pole)$ nie %yo )o ki+ zast-pi$ %rako r.wnie1 i
sza,arz.w od ku i prochu. =opiero przed witanie+ haasy nieco
ustay. Decz ledwie dzie5 zacz- szarze$ a na wschodzie pokaza
si' r.1owy$ %ra+owany zote+ pas jutrzenki$ )dy w o%u za+kach
uderzono na alar+. W +iecie$ kto spa$ ten si' roz%udzi$
rozespane tu+y pocz'y pojawia si' na ulicach$ nasuchuj-c
pilnie. # Sztur+ si' )otujeM # +.wili jedni dru)i+$ ukazuj-c w
stron' za+k.w. # & pan Woodyjowski ta+ jestN # pytay
niespokojne )osy. # <estM jestM # odpowiadali inni.
W za+kach za %ito w kaplicach we dzwony$ pr.cz te)o warczenie
%'%n.w odzywao si' ze wszystkich stron. W p.wicie$ p.+roku
poranny+$ )dy +iasto %yo stosunkowo ciche$ %rz+iay te )osy
taje+niczo i uroczycie. W tej1e chwili >urcy "kindi'" za)rali?
jedna kapela podawaa dBwi'ki dru)iej$ one za tak %ie)y$ jak
echo$ przez cay ta%or niez+ierny. (rowie po)a5skie pocz'o si'
porusza koo na+iot.w. Przy wstaj-cy+ dniu wychylay si' z
po+roki spi'trzone sza5ce$ sza5czyki i aprosze$ ci-)n-ce si'
du)- lini- podle za+ku. Aaraz na caej tej du)oci rykn'y
ci'1kie dziaa tureckie$ odhukn'y i+ )ro+ki+ eche+ skay
S+otrycza i sta si' )rz+ot tak okropny i straszliwy$ jak%y w
la+usie nie%ieski+ zapaliy si' wszystkie pioruny na skadzie
le1-ce i zlatyway raze+ ze sklepienie+ o%ok.w na zie+i'. 7ya
to wielka artyleria. (iasto i za+ki odpowiedziay pot'1nie.
Wkr.tce dy+y przesoniy so5ce$ wiat i nie %yo wida
,orty,ikacji tureckich$ nie %yo wida *a+ie5ca$ tylko jedn-
szar-$ ol%rzy+i- ch+ur'$ pen- w rodku )ro+.w i oskotu. Decz
dziaa tureckie dononiejsze %yy od +iejskich. Wkr.tce +ier
w +iecie pocz'a kosi. *ilka kartaun.w roz%ito. 9 o%su)i przy
hakownicach po dw.ch i trzech naraz )in'o. 8jcu ,ranciszkanowi$
kt.ry po sza5cu chodz-c$ dziaa %o)osawi$ klin spod ar+aty
o%erwa nos i cz' )'%y? przy ni+ dw.ch Eyd.w$ wielkich
rezolut.w$ do rychtowania po+a)aj-cych$ upado. Decz ).wnie %iy
dziaa w szaniec +iejski. Pan *azi+ierz Hu+iecki siedzia ta+$
jako sala+andra$ w najwi'kszy+ o)niu i dy+ie? poowa z sotni je)o
pole)a$ pozostali wszyscy nie+al %yli ranni. 8n sa+ zanie+.wi
i o)uch$ lecz przy po+ocy lackie)o w.jta z+usi do +ilczenia
%aterie nieprzyjacielskie$ dop.ty przynaj+niej$ dop.ki na +iejsce
dawnych roz%itych dzia nie pozaci-)ano nowych. 2pyn- dzie5$
dru)i$ trzeci$ a owo straszliwe colloRuiu+ ar+at nie ustawao ani
na chwil'. 2 >urk.w z+ieniali si' puszkarze cztery razy na do%'$
lecz w +iecie jedni i ci sa+i +usieli wytrwa %ez snu$ prawie
%ez jedzenia$ na wp. uduszeni od dy+u$ wielu rannych od
rozpryni'tych ka+ieni i zo+k.w lawet. Eonierze wytrwali$ ale
w +ieszczanach pocz'o sa%n- serce. >rze%a ich %yo w ko5cu
na)ania kija+i do ar+at$ przy kt.rych zreszt- )'sty+ padali
trupe+. Aa szcz'cie wieczore+ i przez noc trzecie)o dnia$ z
czwartku na pi-tek$ ).wny i+pet zwr.ci si' na za+ki. 9asypywano
o%a$ a szcze).lniej stary$ )ranata+i z wielkich +oBdzierz.w$
kt.re jednak "+ao co psoway$ )dy1 w cie+noci ka1dy )ranat jest
znaczny i czowiek przed ni+ atwo u+kn- potra,i". =opiero nad
rane+$ )dy ludzi o)arn'o tak wielkie znu1enie$ i1 ze snu walili
si' z n.)$ pocz'li )in- do )'sto. (ay rycerz$ *etlin)$
(yliszewski i *wasi%rocki odpowiadali z za+k.w na o)ie5 turecki.
Pan )enera podolski raz w raz do nich za)l-da i chodzi wr.d
)radu kul ,raso%liwy$ ale na nie%ezpiecze5stwo nie %acz-cy.
Wszelako ku wieczorowi$ )dy o)ie5 jeszcze si' powi'kszy$ pan
Potocki z%li1y si' do Woodyjowskie)o. # (oci pukowniku #rzek
# nie utrzy+a+y si' tu.
# P.ki poprzestaj- na strzelaniu # odrzek +ay rycerz # p.ty si'
utrzy+a+y$ ale oni +ina+i nas st-d wysadz-$ %o kuj-. # 9ali kuj-
istotnieN # spyta niespokojnie pan )enera.
Aa to Woodyjowski/
# Sied+dziesi-t ar+at )ra i )rz+ot jest prawie nieustaj-cy$ ale
przecie zdarzaj- si' chwile cichoci. <ak taka nadejdzie$ niech
jeno wasza dostojno do%rze nadstawi ucha$ a usyszy. Aa ow-
chwil' nie potrze%owali istotnie du)o czeka$ ty+ %ardziej 1e
wypadek przyszed i+ w po+oc. 8to jedno z dzia %urz-cych
tureckich p'ko. Sprowadzio to pewne za+ieszanie? z innych
sza5c.w posano pyta$ co si' dzieje$ i nastaa przerwa w
strzelaniu. W.wczas pan Potocki z Woodyjowski+ z%li1yli si' do
sa+e)o ko5ca jedne)o z za+kowych wycz.k.w i pocz'li sucha. Po
pewny+ czasie uszy ich uowiy dosy wyraBnie dBwi'kliwe od)osy
kilo,.w %ij-cych w skaln- cian'. # *uj- # rzek pan Potocki. #
*uj- # powt.rzy +ay rycerz.
Po czy+ za+ilkli. Wielki niepok.j pojawi si' w twarzy )eneraa?
podni.s r'ce i skronie do5+i przycisn-. Widz-c to Woodyjowski
rzek/ # 9wyczajna to rzecz w ka1dy+ o%l'1eniu. Pod 9%ara1e+ ryli
pod na+i dzie5 i noc. Pan jenera podni.s )ow'. # 6o
Winiowiecki na to ro%iN
# Przenosili+y si' z o%szerniejszych wa.w w coraz cianiejsze.
# & na+ co czyni przystoiN
# Aa+ nale1y dziaa$ a z ni+i co +o1na za%ra i do stare)o za+ku
si' przenie$ %o stary na takich skaach ,undowan$ 1e i +ina+i
ich nie rozsadz-. 9awsze+ tak +nie+a$ 1e nowy posu1y tylko na
to$ 1e%y da pierwszy wstr't nieprzyjacielowi$ pote+ trze%a na+
)o %'dzie sa+y+ od czoa procha+i wysadzi i prawdziwa o%rona
pocznie si' dopiero w stary+. Aastaa chwila +ilczenia i jenera
pochyli zn.w stroskan- )ow'. # & jeli na+ i ze stare)o za+ku
przyjdzie ust-piN Ldzie ust-pi+yN# pyta za+any+ )ose+. Aa to
wyprostowa si' +ay rycerz$ ruszy w-sika+i i ukaza palce+ na
zie+i'. # <a jeno ta+ M # rzek.
W tej chwili dziaa zaryczay na nowo i cae stada )ranat.w
pocz'y lecie na za+ek$ ale 1e ju1 +rok %y na wiecie$ wi'c
%yo je wida doskonale. Pan Woodyjowski$ po1e)nawszy si' z
)enerae+$ poszed wzdu1 +ur.w i przechodz-c od jednej %aterii
do dru)iej$ wsz'dy zach'ca$ rady dawa$ wreszcie spotkawszy si'
z *etlin)ie+ rzek/ # & coN
Yw u+iechn- si' sodko.
# Widno od )ranat.w jak w dzie5 # rzek ciskaj-c r'k' +ae)o rycerza#
nie 1auj- na+ o)niaM # =ziao i+ znaczne p'ko. >y wysadziN #
<a.
# Spa +i si' chce okrutnie.
# 4 +nie$ ale nie czas.
# 7a # rzek Woodyjowski # i 1oniska +usz- %y niespokojne? na
t' +yl sen od%ie)a. # (odl- si' za nas # rzek *etlin) wznosz-c
oczy ku lec-cy+ )ranato+. # =aj1e 7.) zdrowie +ojej i twojejM #
(i'dzy zie+ianka+i # pocz- *etlin) # nie +a...
Decz nie doko5czy$ %o +ay rycerz$ zwr.ciwszy si' w tej chwili
ku wn'trzu za+ku$ krzykn- na)le wielki+ )ose+/ # =la 7o)aM
retyM co ja widz'M
4 skoczy przed sie%ie. *etlin) o%ejrza si' ze zdziwienie+/ o
kilkanacie krok.w na podworcu za+kowy+ ujrza 7ak' w ko+panii
pana 9a)o%y i E+udzina Pi'tki. # Pod +urM pod +urM # krzycza
+ay rycerz ci-)n-c ich co pr'dzej pod przykrycie %lankowe. # =la
7o)aM... # HaM # +.wi przerywany+ )ose+$ sapi-c$ pan 9a)o%a #
daj tu so%ie z tak- radyM Prosz'$ perswaduj'/ "9)u%isz sie%ie i
+nieM" # kl'ka+$ nicM (iae+ j- sa+- puci$ coN... 2,M nic nie
po+a)aM nic nie po+a)aM "P.jd' i p.jd'M" (asz j-M 7asia +iaa
przestrach w twarzy i %rwi jej dr)ay jak do paczu. &le nie
)ranat.w si' %aa$ nie )rz+otu kul$ nie rozpryni'tych ka+ieni$
tylko )niewu +'1a. Wi'c r'ce zo1ya jak dziecko o%awiaj-ce si'
kary i pocz'a woa kaj-cy+ )ose+ / # Aie +o)a+$ (ichakuM
jak cie%ie kocha+$ nie +o)a+M (.j (ichaku$ nie )niewaj si'M <a
nie +o)' ta+ siedzie$ kiedy ty tu )orzejesz$ nie +o)'$ nie
+o)'M... 8n zacz- si' w istocie )niewa$ ju1 zakrzykn-/ "7aka$
7o)a si' nie %oiszM" # lecz na)le porwao )o rozczulenie$ )os
+u uwi-z w )ardle i dopiero )dy ta najdro1sza jasna )owa
spocz'a na je)o piersiach$ ozwa si'/ # (.j ty przyjacielu
wierny do +ierci$ +.j tyM...
4 o%j- j- r'ko+a.
& ty+czase+ 9a)o%a$ wcisn-wszy si' w zaa+anie +uru$ +.wi
pospiesznie do *etlin)a/ # 4 twoja chciaa i$ jeno+y j-
zwiedli$ 1e nie idzie+y. <ak1eM w takowy+ stanie... jenera
artylerii ci si' urodzi$ szel+- jeste+$ jeli nie jenera... HaM
na +ost od +iasta do za+ku padaj- )ranaty jak )ruszki...
(ylae+$ 1e si' rozpukn'... ze zoci$ nie ze strachu...
Przewr.cie+ si' na ostre czerepy i podare+ so%ie tak sk.r'$ 1e
przez tydzie5 %ez %.lu nie usi'd'. 9akonnice +usz- +nie s+arowa$
na +odesti' nie uwa1aj-c... 2,M & te szel+y strzelaj- i
strzelaj-$ 1e%y ich pioruny wystrzelayM... Pan Potocki +nie
ko+end' chce odda... =ajcie pi 1onierzo+$ %o nie wytrzy+aj-...
Patrzcie na ten )ranatM =ali%.)M %lisko tu )dzie padnie...
8so5cie 7ak'M =ali%.)$ %liskoM...
Decz )ranat upad daleko$ nie %lisko$ %o a1 na dach kaplicy
luterskiej w stary+ za+ku. >a+$ 1e sklepienie %yo %ardzo +ocne$
zniesiono a+unicj'$ lecz pocisk prze%i sklepienie i zapali
prochy. Huk pot'1ny$ silniejszy od )rz+otu dzia$ wstrz-sn-
posada+i o%u za+k.w. 9 %lank.w ozway si' )osy przera1enia #
ar+aty i polskie$ i tureckie u+ilky. *etlin) porzuci 9a)o%'$
pan Woodyjowski 7asi' i co siy w no)ach skoczyli o%aj na +ury.
Przez chwil' sycha %yo$ jak o%aj wydawali zdyszany+i piersia+i
rozporz-dzenia$ lecz ko+end' ich z)uszyo warczenie %'%n.w w
sza5cach tureckich. # =o ataku p.jd-M # szepn- 9a)o%a 7asi.
<ako1 >urcy usyszawszy wy%uch wyo%razili so%ie widocznie$ 1e o%a
za+ki +usz- %y zrujnowane$ a o%ro5cy cz'ci- za)rze%ani w
)ruzach$ cz'ci- przej'ci strache+. W tej +yli )otowali si' do
sztur+u. LupiM nie wiedzieli$ i1 sa+a tylko kaplica luterska
wyleciaa w powietrze$ wy%uch za pr.cz wstrz-nienia nie
przyczyni innych szk.d i nawet 1adne dziao nie wypado z o1a
na nowy+ za+ku. &toli w sza5cach warczenie %'%n.w stao si' coraz
)or'tsze. >u+y janczar.w zsun'y si' z sza5c.w i %ie)y kuse+
ku za+kowi. 8)nie na za+ku i w przykopach tureckich po)asy
wprawdzie$ ale noc uczynia si' po)odna i przy wietle ksi'1yca
wida %yo z%it- +as' %iaych czapekjanczarskich koysz-c- si'
od %ie)u na ksztat ,ali poruszanej wiatre+. Szo kilka tysi'cy
janczar.w i kilkaset "d1a+aku". Wielu z nich nie +iao ni)dy ju1
ujrze sta+%ulskich +inaret.w$ jasnych w.d 7os,oru i cie+nych
cyprys.w c+entarnych$ ale teraz %ie)li z zaciekoci- i nadziej-
pewne)o zwyci'stwa w sercach. Woodyjowski %ie)$ jak duch$
wzdu1 +ur.w.
# Aie strzelaM 6zeka ko+endyM # woa przy ka1dy+ dziale.
=ra)oni z +uszkieta+i poo1yli si' wiankie+ na %lankach dysz-c
zawzi'toci-. Aastaa cisza$ sycha %yo tylko od)os szy%kie)o
st-pania janczar.w$ jak przy)uszony )rz+ot. 4+ %yli %li1ej$ ty+
%yli pewniejsi$ 1e jedny+ za+ache+ o)arn- o%a za+ki. Wielu
+nie+ao$ 1e resztki o%ro5c.w co,n'y si' ju1 do +iasta i 1e na
%lankach pustka. =o%ie)szy do ,osy pocz'li j- zarzuca ,aszyn-$
wora+i %aweny$ p'ka+i so+y i zarzucili w +)nieniu oka. Aa
+urach %ya ci-)le cisza.
Decz )dy pierwsze szere)i wst-piy ju1 na podciel$ kt.r-
zarzucona %ya ,osa$ w jedny+ wr'%ie %lankowy+ hukn- wystrzaz
pistoletu$ a jednoczenie prawie przeraBliwy )os zawoa/ #8)nia
M
4 zaraz o%a wycz.ki i -cz-ce je wydu1enie czoowe zawieciy
du)- %yskawic- po+ienia? rozle) si' )rz+ot dzia$
)rzechotanie sa+opa.w i +uszkiet.w$ wrzask o%ro5c.w$ wrzask
napastnik.w. <ak kiedy dziryt$ rzucony r'k- t')ie)o osacznika$
uwi'Bnie do poowy w %rzuchu niedBwiedzia$ .w zwija si' w k-%$
ryczy$ rzuca si'$ +iota$ wypr'1a i zn.w si' zwija# tak wanie
sk'%iy si' tu+y janczar.w i d1a+aku. Ai jeden strza
przeciwnik.w nie %y dare+ny. =ziaa na%ite kartacza+i po prostu
kady ludzi +oste+$ jak wiatr )watowny kadzie za jedny+
pod+uche+ an z%o1owy. 6i$ kt.rzy uderzyli na wydu1enie -cz-ce
wycz.ki$ znaleBli si' w trzech o)niach # i o)arni'ci
przera1enie+$ pocz'li z%ija si' w %ezadn- kup' do rodka$
ciel-c si' tak )'sty+ trupe+$ i1 tworzyy si' z nich dr)aj-ce
wz).rza. *etlin) +iesza kartacza+i z dw.ch dzia w tej kupie$
wreszcie )dy pocz'li ucieka$ za+kn- deszcze+ 1elaza i oowiu
w-skie ujcie +i'dzy wycz.ka+i. &tak zosta na caej linii
odparty$ wi'c )dy janczarowie i d1a+ak$ od%ie1awszy ,osy$
uciekali jak o%-kani z rykie+ przestrachu # w sza5cach tureckich
pocz'to ciska zapalone +aBnice$ pochodnie oraz pali sztuczne
o)nie prochowe$ dzie5 z nocy czyni-ce$ a%y uciekaj-cy+ dro)'
owieci i spodziewanej wycieczce poci) utrudni. >y+czase+ pan
Woodyjowski$ widz-c ow- kup' za+kni't- +i'dzy wycz.ka+i$
skrzykn- dra)on.w i spuci si' wraz z ni+i ku niej. 8wi
nieszcz'ni raz jeszcze pr.%owali wydosta si' przez ujcie$ lecz
*etlin) zasypywa je tak okropnie$ 1e wnet zatkao si' stose+
trup.w jak wa wysoki+. Eywy+ pozostawao tylko z)in-$ %o
o%ro5cy nie chcieli %ra je5c.w$ wi'c pocz'li si' %roni
okropnie. >')ie chopy z%ijaj-c si' w +ae )ro+adki$ po dw.ch$
trzech$ po pi'ciu # i podpieraj-c jeden dru)ie)o pleca+i$ z%rojni
w dzidy$ %erdysze$ jata)any i sza%le$ siekli zapa+i'tale. Strach$
przera1enie$ pewno +ierci$ rozpacz z+ieniy si' w nich w jedno
uczucie wciekoci. 8)arn'o ich uniesienie %ojowe. Aiekt.rzy
rzucali si' w zapa+i'taniu pojedynczo na dra)on.w. >ych
roznoszono w +)nieniu oka na sza%lach. 7ya to walka dw.ch ,urii$
%o i dra)on.w z trudu$ %ezsennoci$ )odu o)arn'a zwierz'ca
zawzi'to na te)o nieprzyjaciela$ 1e za przewy1szali )o
%ie)oci- w walce na %ia- %ro5$ wi'c szerzyli kl'ski okropne.
*etlin)$ ze swej strony$ chc-c rozwidni pole walki rozkaza
tak1e pozapala +aBnice ze s+o- i przy ich %lasku wida %yo
niepoha+owanych (azur.w cinaj-cych si' z janczara+i na sza%le$
wodz-cych si' za %y i za %rody. Szcze).lniej sro)i Dunia szala
na ksztat rozhukane)o %yka. Aa ko5cu dru)ie)o skrzyda walczy
sa+ pan Woodyjowski$ wiedz-c za$ 1e 7aka spo)l-daa na nie)o
z +ur.w$ przeszed sa+ sie%ie. <ak )dy zjadliwa asica wdarszy
si' w stert' z%o1a$ przez rojowisko +yszy za+ieszka-$ czyni w
nich rzeB straszliw-$ tak i +ay rycerz rzuca si' na
podo%ie5stwo ducha zniszczenia +i'dzy janczara+i. <u1 i+i' je)o
znane %yo +i'dzy >urka+i i z poprzednich walk$ i z opowiada5
>urk.w choci+skich? ju1 %yo powszechne +nie+anie$ 1e 1aden
czowiek$ kt.ry si' z ni+ spotka$ nie odej+ie si' +ierci? wi'c
niejeden z tych janczar.w za+kni'tych teraz w wycz.kach$
ujrzawszy )o na)le przed so%- nie %roni si' nawet$ ale
przy+kn-wszy oczy kona pod ciose+ rapiera$ ze sowe+ "kisz+et"
na ustach. Wreszcie op.r ich osa%? reszta rzucia si' pod .w
wa trup.w za)radzaj-cy ujcie i ta+ ich doci'to. =ra)oni wr.cili
teraz przez wy+oszczon- ,os' ze piewe+ i krzykie+$ zziajani$
pachn-cy krwi-? nast'pnie dano jeszcze kilka strza.w dziaowych
z sza5c.w tureckich i z za+ku$ po czy+ nastaa cisza. >ak
sko5czya si' owa walka ar+at od kilku dni trwaj-ca$ a
ukoronowana przez sztur+ janczar.w. # 6hwaa 7o)u # rzek +ay
rycerz # %'dzie spoczynek przynaj+niej do jutrzejszej "kindii"$
a nale1y si' na+ sprawiedliwie. Decz %y to wz)l'dny spoczynek$
%o )dy noc staa si' jeszcze )'%sza$ w ciszy rozle) si' znowu
dBwi'k kilo,.w %ij-cych w skaln- cian'. # Lorsze to od dziaM #
rzek nasuchuj-c *etlin).
# 8t$ wycieczk' %y wyprowadzi # zauwa1y +ay rycerz # ale
niepodo%na$ ludzie z%yt ,ati)ati. Aie spali i nie jedli$ cho
%yo co$ %o czasu nie starczyo. 9reszt- przy ).rnikach stoi
zawsze na stra1y kilka tysi'cy d1a+aku i spah.w$ a%y za nie
+ieli jakowej z naszej strony przeszkody. Aie +a innej rady$
jeno sa+i +usi+y nowy za+ek wysadzi$ a do stare)o si' schroni.
# Aie dzi to ju1 # odpowiedzia *etlin). # Patrz$ ludzie
popadali jak snopy i pi- ka+ienny+ sne+. =ra)oni nawet sza%el
nie o%tarli. # 7aka$ do +iasta i spaM # rzek na)le +ay
rycerz.
# =o%rze$ (ichaku # odpowiedziaa pokornie 7asia # p.jd'$ jak
ka1esz. &le ta+ klasztor ju1 za+kni'ty$ wi'c wolaa%y+ tu osta
i nad twoi+ sne+ czuwa. # =ziw to jest # rzek +ay rycerz # po
taki+ trudzie sen +nie od%ie1a i wcale si' nie chce )owy
przytuli... # 7o w so%ie krew roz%uja$ z janczary si' za%awiaj-c#
rzek 9a)o%a.# >ak i ze +n- zawsze %ywao. Po %itwie nijak spa
nie +o)e+. &le co si' tycze 7aki$ co si' +a po nocy wlec do
za+kni'tej ,urty? niech ju1 tu lepiej do porannej "kindii"
zostanie. 7asia uciskaa z radoci pana 9a)o%'$ +ay za rycerz
widz-c$ jak %ardzo jej o to chodzi$ rzek/ # >o p.jdB+y do
ko+nat.
4 poszli. Decz pokazao si'$ i1 w ko+natach peno %yo kurzawy
wapiennej$ kt.rej naczyniy kule wstrz-saj-c ciana+i. Aiepodo%na
w nich %yo wytrzy+a$ wi'c po niejaki+ czasie 7asia z +'1e+
wyszli na powr.t ku +uro+ i u+iecili si' w niszy po za+urowaniu
starej %ra+y pozostaej. >a+ on siad i wspar si' o +ur$ a ona
przytulia si' do nie)o jak dziecko do +atki. Aoc %ya
sierpniowa$ ciepa i sodka. *si'1yc owieca sre%rny+ wiate+
w)'%ienie$ tak 1e twarze +ae)o rycerza i 7asi %yy sk-pane w
%lasku. Poni1ej$ na podw.rzu za+kowy+$ wida %yo upione kupy
1onierzy$ a tak1e i ciaa za%itych podczas dziennej strzelaniny$
%o nie znaleziono dot-d czasu na ich po)rze%anie. 6iche wiato
+iesi-ca pezao po tych kupach$ jak%y .w sa+otnik nie%ieski
chcia wiedzie$ kto pi tylko ze znu1enia$ a kto ju1 usn- sne+
wieczny+. =alej rysowaa si' ciana ).wnej %udowy za+kowej$ od
kt.rej pada czarny cie5 na poow' podw.rza. 9 zewn-trz +ur.w$
)dzie +i'dzy wycz.ka+i le1eli poci'ci +iecza+i janczarowie$
dochodziy )osy +'skie. >o ciurowie i ci z dra)on.w$ kt.ry+ up
+ilszy %y od snu$ o%dzierali ciaa pole)ych. Datarki ich
+i)otay po po%ojowisku na ksztat czerwi wi'toja5skich.
Aiekt.rzy nawoywali si' z cicha$ a jeden piewa p.)ose+ pie5
sodk- i nie licuj-c- z zaj'cie+$ kt.re+u si' w tej chwili
oddawa/
Aic +i po re%rze$ nic +i po zocie$
Aic po chudo%ie#
Aiech z )odu za+r' przy krzywy+ pocie$
7yle przy to%ieM
Decz po niejaki+ czasie ruch .w pocz- ustawa i nareszcie usta
zupenie. 2czynia si' cisza$ kt.r- przeryway tylko dalekie
od)osy kilo,.w a+i-cych wci-1 ska' i nawoywania stra1y na
+urach. >a cisza$ wiato i noc przepyszna upoiy +ae)o rycerza
i 7asi'. Stao i+ si' nie wiado+o dlacze)o t'skno i troch'
s+utno$ chocia1 %o)o. 7aka pierwsza podniosa oczy na +'1a i
widz-c$ 1e +a Brenice otwarte$ spytaa/ # (ichaku$ nie piszN #
&1 dziwno$ ale nic si' nie chce.
# & do%rze ci tu jestN
# =o%rze. & to%ieN
7aka pocz'a kr'ci jasn- ).wk-.
# 8j$ (ichaku$ tak do%rze$ ojM ojM Syszae$ co .w ta+ piewaN
>u powt.rzya ostatnie sowa piosenki/
Aiech z )odu za+r' przy krzywy+ pocie$
7yle przy to%ieM
Aastaa chwila +ilczenia$ kt.r- przerwa +ay rycerz/
# 7aka M # rzek # suchaj no$ 7aka M
# 6o$ (ichakuN
# 7o prawd' rzekszy$ okrutnie na+ do%rze ze so%- i tak +yl'$
1e )dy%y jedno z nas pole)o$ to %y dru)ie %ez +iary t'sknio.
7asia doskonale zrozu+iaa$ 1e +ay rycerz +.wi-c/ ")dy%y jedno
z nas pole)o" za+iast/ "u+aro" # sie%ie +ia na +yli. Przyszo
jej do )owy$ 1e on +o1e nie spodziewa si' wyj 1ywy+ z te)o
o%l'1enia$ 1e chce j- oswoi z ty+ ter+ine+$ wi'c straszne
przeczucie cisn'o jej serce i zo1ywszy r'ce rzeka/ # (ichale$
+iej +iosierdzie nad so%- i nade +n-M
Los +ae)o rycerza %y nieco wzruszony$ cho spokojny.
# & widzisz$ 7aka$ 1e nie +asz susznoci # rzek # %o tak
wzi-wszy tylko na rozu+$ c.1 to jest to 1ycie doczesneN Przez co
tu kark kr'ciN *o+u tu %'dzie dostatkie+ s+akowa szcz'liwo
i kochanie$ kiedy wszystko kruche jako zescha )a'B$ coN Decz
7asia pocz'a si' trz- z paczu i powtarza/
# Aie chc'$ nie chc'$ nie chc'M
# <ak +i 7.) +iy$ tak nie +asz susznoci # powt.rzy +ay rycerz.#
8t$ uwa1asz$ ta+ w ).rze$ za ony+ cichy+ +iesi-ce+$ jest kraina
wiekuistej szcz'liwoci. 8 takiej to +i )adaj M *to si' na ta+t-
lewad' dostanie$ ten dopiero so%ie odsapnie$ jak%y po du)iej
drodze # i pasie si' spokojnie. <ak na +nie ter+in przyjdzie 0a
to przecie 1onierska rzecz3$ zaraz so%ie powinna powiedzie/
"Aic toM" Po prostu powinna so%ie powiedzie/ "(icha odjecha$
prawda$ 1e daleko$ dalej jak st-d na Ditw'$ ale nic toM 7o i ja
za ni+ pod-1'." 7aka$ no$ cicho$ nie paczM *t.re pierwsze
odjedzie$ to dru)ie+u kwater' przy)otuje # i caa sprawa. >u
przyszo na nie)o jak%y widzenie rzeczy przyszych$ %o oczy
podni.s ku +iesi'czne+u %laskowi i tak dalej +.wi/ # 6o to
doczesnoM =aj+y$ 1e ja ju1 ta+ %'d'$ a1 tu kto puka do
nie%ieskich podwoi. Owi'ty Piotr otwiera? patrz' ja/ ktoN +oja
7akaM ;etyM oM to dopiero skocz'M oM to dopiero zakrzykn'M (iy
7o1eM s.w w )'%ie %rakM 4 nie %'dzie pakania$ jeno wieczne
wesele$ i nie %'dzie po)an ni ar+at$ ni +in pod +ura+i$ jeno
spok.j i szcz'liwoM Cj$ 7aka$ pa+i'taj/ nic toM # (ichale$
(ichaleM # powtarzaa 7asia.
4 znowu nastaa cisza$ przerywana tylko odle)y+ +onotonny+
dBwi'czenie+ kilo,.w. Wreszcie Woodyjowski ozwa si'/
# 7aka$ z+.wi+y so%ie teraz pacierz.
4 te dwie dusze$ czyste jak zy$ pocz'y si' +odli. W +iar' jak
od+awiali pacierze$ spywa na o%oje spok.j$ a pote+ z+orzy ich
sen i usn'li a1 do pierwsze)o %rzasku. Pan Woodyjowski
odprowadzi nast'pnie 7asi'$ jeszcze przed "kindi-" porann-$ a1
do +ostu -cz-ce)o stary za+ek z +iaste+$ na odchodny+ za rzek
jej / # Pa+i'taj$ 7aka/ nic toM
Lrz+ot dzia wstrz-sn- zaraz po "kindii" za+ka+i i +iaste+. <u1
>urcy wyryli ,os' wzdu1 za+ku na pi'set okci du)-$ w jedny+
+iejscu za ju1 si' przy sa+y+ +urze w )-% do%ywali. 9 ,osy owej
szed na +ury nieustanny o)ie5 janczarek. 8%l'1eni czynili
zasony ze sk.rzanych wor.w wypchanych wen-$ lecz 1e z sza5c.w
+iotano %ezustannie ,askule i )ranaty$ przeto koo ar+at pada
trup %ardzo )'sto. Przy jedny+ dziale )ranat za%i od razu
szeciu ludzi z piechoty Woodyjowskie)o$ przy innych raz w raz
padali puszkarze. =o wieczora spostrze)li przyw.dcy$ 1e trzy+a
si' du1ej niepodo%na$ zwaszcza 1e i +iny +o)y ju1 lada chwila
wy%uchn-. W nocy wi'c zeszli si' rot+istrzowie ze swy+i sotnia+i
i do rana przenoszono wr.d ci-)ej strzelaniny wszystkie ar+aty$
prochy i zapasy 1ywnoci na stary za+ek. >en$ i1 na opoce %y
,undowany$ du1ej +.) wytrzy+a$ a zwaszcza trudniej %yo pod
nie)o si' podkopa. Pan Woodyjowski$ zapytywany o to na radzie$
rzek$ i1 %yle nikt ukad.w nie poczyna$ )ot.w i rok si' %roni.
Sowa je)o doszy do +iasta i wlay niez+iern- otuch' w serca$
wiedziano %owie+$ 1e +ay rycerz sowo zdzier1y$ cho%y 1ycie+
+ia za to przypaci. 8puszczaj-c jednak nowy za+ek$ podo1ono
silne +iny pod o%a wycz.ki i ,ront. (iny wy%uchy z wielki+
hukie+ okoo poudnia$ lecz nie przyczyniy wielkiej szkody
>urko+$ %o ci$ pa+i'taj-c wczorajsz- nauk'$ jeszcze si' nie %yli
o+ielili zaj- opuszczone)o +iejsca. Aato+iast o%a wycz.ki$
,ront i ).wna cz' nowe)o za+ku utworzyy jeden ol%rzy+i wa
)ruz.w. Lruzy owe utrudniay wprawdzie przyst'p do stare)o$ ale
daway doskona- zason' strzelco+$ a co )orzej ).rniko+$ kt.rzy
nie zra1eni widokie+ pot'1nej opoki$ wnet now- +in' wierci
pocz'li. 6zuwali nad t- prac- %ie)li in1ynierowie woscy i
w')ierscy$ na su1%ie suta5skiej %'d-cy$ i praca sza sporo.
8%l'1eni nie +o)li "zra1a" nieprzyjaciela ni z dzia$ ni z
+uszkiet.w$ %o )o wida nie %yo. 9a+yla pan Woodyjowski o
wycieczce$ lecz zaraz nie +o1na %yo jej przedsi'%ra. Eonierze
z%yt %yli strudzeni. =ra)ono+ poro%iy si' na prawych ra+ionach
od ustawiczne)o przykadania kol% sine narywy$ tak wielkie jak
%ochny chle%a. Aiekt.rzy prawie zupenie nie +o)li r'k- poruszy?
ty+czase+ stao si' widoczne$ i1 jeli kowanie +iny potrwa
jeszcze jaki czas %ez przerwy$ to ).wna %ra+a za+kowa
niechy%nie w powietrze zostanie wysadzona. Przewiduj-c to pan
Woodyjowski kaza za t- %ra+- sypa wysoki wa i nie trac-c
otuchy +.wi/ # & co +i ta+M wyleci %ra+a$ to si' zza wau
%'dzie+ %roni? wyleci wa$ to przedte+ usypie+ dru)i # i tak
dalej$ p.ki okie )runtu %'dzie+ czu pod no)a+i. Decz pan
jenera podolski utraciwszy wszelk- nadziej' pyta/ # & )dy i
okcia z%raknieN
# >o i nas z%raknieM # odpowiedzia +ay rycerz.
>y+czase+ kaza +iota na nieprzyjaciela r'czne )ranaty$ kt.re
wiele szk.d czyniy. Aajsprawniejszy+ w tej ro%ocie okaza si'
pan porucznik ='%i5ski$ kt.ry %ez liku >urk.w na%i$ p.ki +u z%yt
wczenie zapalony )ranat nie p'k w r'ku i cakie+ onej nie
urwa. W ten spos.% pole) i kapitan Sz+it. Wielu )in'o od
dziaowe)o o)nia$ wielu od r'cznej %roni$ z kt.rej strzelali
janczarowie wr.d )ruz.w nowe)o za+ku ukryci. Przez ten czas z
dzia za+kowych +ao strzelano$ czy+ niepo+au stropili si'
panowie rada w +iecie. # Aie strzelaj-$ to ju1 wida i sa+
Woodyjowski zw-tpi o o%ronie # takie %yo powszechne +nie+anie.
9 wojskowych 1aden nie +ia pierwszy wypowiedzie$ 1e pozostaje
ju1 tylko najlepsze kondycje uzyska? ale ksi-dz %iskup$ pr.1en
rycerskich a+%icji$ )ono to wypowiedzia. Przedte+ jednak
posano jeszcze pana Wasilkowskie)o do )eneraa po wiado+oci z
za+ku. Yw odpisa/ "9danie+ +oi+ za+ek i do wieczora si' nie
utrzy+a$ ale tu +yl- inaczej." Po przeczytaniu tej odpowiedzi
nawet i wojskowi pocz'li +.wi/ # 6zynili+y$ co+y +o)li$ nikt
tu sie%ie nie oszcz'dza$ ale jak nie +o1na$ to nie +o1na # i
trze%a si' o kondycj' uo1y. Sowa te wydostay si' na +iasto
i spowodoway wielkie z%ie)owisko. >u+ sta przed ratusze+
niespokojny? +ilcz-cy$ raczej nieprzychylny ni1 przychylny
ukado+. *ilku %o)atych kupc.w or+ia5skich cieszyo si' po cichu
w sercach$ 1e o%l'1enie si' sko5czy$ a tar)i si' rozpoczn-? lecz
inni 8r+ianie$ z dawien dawna w ;zeczypospolitej osiedli i wielce
jej przychylni$ a dalej Dachowie i ;usini chcieli si' %roni. #
(ieli+y si' poddawa$ to lepiej %yo od razu # sze+rano tu i
owdzie # %o wtedy sia dao%y si' %yo uzyska$ a teraz kondycje
nie %'d- askawe$ wi'c lepiej si' pod )ruze+ po)rze%a. 4 po+ruk
niezadowolenia stawa si' coraz )oniejszy$ a1 na)le i
niespodzianie z+ieni si' w okrzyki uniesienia i wiwaty. 6o si'
staoN 8to na rynku pojawi si' pan Woodyjowski w towarzystwie
pana Hu+ieckie)o$ %o ich jenera u+ylnie wysa$ a%y sa+i zdali
spraw' z te)o$ co si' w za+ku dzieje. >u+y o)arn- zapa.
Aiekt.rzy krzyczeli tak$ jak%y ju1 >urcy wdarli si' do +iasta?
inny+ zy napyway do oczu na widok uwiel%ione)o rycerza$ na
kt.ry+ zna %yo trudy nadzwyczajne. >warz +ia sczernia- od
dy+u prochowe)o i wychud-$ oczy czerwone i wpadni'te$ lecz
spo)l-da wesoo. Ldy o%aj z Hu+iecki+ przedarli si' wreszcie
przez z%ie)owisko i weszli na rad'$ i ta+ powitano ich radonie$
ksi-dz %iskup za rzek zaraz/ # 7racia kochaniM Aec Hercules
contra pluresl Pisa na+ ju1 pan jenera$ 1e +usicie si' podda.
Aa to Hu+iecki$ kt.ry %y czowiek %ardzo 1ywy$ a do te)o +o1ny
,a+iliant$ nie o)l-daj-cy si' na ludzi$ odrzek ostro/ # Pan
jenera )ow' straci? +a jeno t' cnot'$ 1e jej nadstawia. 6o do
o%rony$ odst'puj' )osu panu Woodyjowskie+u$ %o lepiej ode +nie
potra,i o ty+ powiedzie. Wszystkie oczy zwr.ciy si' na +ae)o
rycerza$ on za ruszy 1.ty+i w-sika+i i odrzek/ # =la 7o)aM
kto tu o poddaniu wspo+inaN &l%o1e+y to nie przysi')li 7o)u
1ywe+u$ 1e jeden na dru)i+ padnie+N # Przysi')ali+y$ 1e uczyni+$
co w +ocy naszej$ i uczynili+y wszystkoM # odrzek ksi-dz
%iskup. # *to co o%iecywa$ niech za to odpowiadaM <a+ z
*etlin)ie+ przysi')a$ 1e do +ierci za+ku nie da+y # i nie da+y$
%o jeli+ ja o%owi-zany ka1de+u czowiekowi sowa kawalerskie)o
dotrzy+a$ to c.1 dopiero 7o)u$ kt.ren szar1- wszystkich
przenosiN # Ao$ a jak z za+kie+N Syszeli+y$ 1e +ina pod %ra+-N
=u)o1 wytrzy+acieN # pytay liczne )osy. # (ina pod %ra+- jest
al%o %'dzie$ ale te1 ju1 i wa przed %ra+- )rzeczny si' wznosi$
i hakownice kazae+ na nie)o pozaci-)a. 7racia kochani$ %.jcie
si' ran %oskich? po+ylcie$ 1e poddaj-c si' trze%a %'dzie
kocioy w r'ce po)an odda$ kt.rzy je na +eczety poza+ieniaj-$
a%y w nich sprosnoci odprawowaM <ak1e to z tak lekki+ serce+
o poddaniu +.wicieN <aki+ su+ienie+ chcecie otworzy ,urt'
sro)ie+u nieprzyjacielowi do serca ojczyznyN <a w za+ku siedz'
i +in si' nie %oj'$ a wy si' ich w +iecie$ opodal$ %oicieN Aa
+iy 7.)M nie daj+y si'$ p.ki+y 1ywiM Aiech pa+i' tej o%rony
+i'dzy poto+ny+i zostanie$ jako z%araska zostaaM # 9a+ek w kup'
)ruz.w >urcy o%r.c- M # odrzek jaki )os. # >o niech o%r.c-M
9 kupy )ruz.w te1 si' %roni +o1naM
>u z%rako nieco cierpliwoci +ae+u rycerzowi/
# 4 %'d' si' z kupy )ruz.w %roni$ tak +i dopo+.1 7.)M Wreszcie
powiada+ tak/ za+ku nie podda+M SyszycieN # 4 +iasto z)u%iszN #
pyta ksi-dz %iskup.
# (ali na >urka p.j$ to wol' je z)u%iM Przysi')e+M Wi'cej
s.w nie %'d' traci i id' so%ie z powrote+ +i'dzy ar+aty$ %o te
;zeczypospolitej %roni-$ za+iast j- przedawaM >o rzekszy
wyszed$ a za ni+ Hu+iecki trzasn- drzwia+i na odchodny+ i o%aj
%ardzo spieszyli$ %yo i+ %owie+ istotnie lepiej wr.d )ruz.w$
trup.w$ kul ni1 wr.d ludzi +aej wiary. Po drodze do)na ich pan
(akowiecki. # (icha # rzek # powiadaj prawd'$ zali dla dodania
serca tylko o oporze +.wi$ czyli te1 naprawd' potra,isz w za+ku
wytrzy+aN (ay rycerz ra+iona+i ruszy.
# <ak +i 7.) +iyM Aiech +iasta nie poddaj-$ a %'d' si' rok
%roniM # 6ze+u nie strzelacieN Dudzie si' ty+ strasz- i dlate)o
o poddaniu )adaj-. # Aie strzela+y$ %o+y rzucanie+ r'cznych
)ranat.w %yli za%awni$ kt.re te1 znaczne szkody w ).rnikach
uczyniy. # Suchaj$ (icha$ +acieli w za+ku takowe o%rony$
%ycie i w ty od ;uskiej %ra+y %iliN Ldy%y %owie+ 0uchowaj
7o1eM3 >urcy ta+' przerwali$ to si' do %ra+y dostan-. <a ze
wszystkich si pilnuj'$ ale z sa+y+i +ieszczany$ %ez 1onierzy$
rady nie da+. Aa to +ay rycerz/
# Aie ,rasuj1e si'$ +iy %racieM <u1 ja pi'tnacie dzia od tej
strony wyrychtowa. 8 za+ek tak1e %-dBcie spokojni. Aie tylko
sa+i si' o%roni+$ ale jak %'dzie trze%a$ to i wa+ do %ra+ posiek
da+y. 2syszawszy to pan (akowiecki uradowa si' %ardzo i ju1
chcia odchodzi$ )dy +ay rycerz zatrzy+a )o jeszcze i spyta/
# Powiedz$ ty cz'ciej ta+ na tych radach %ywasz$ chc-li oni
tylko nas dowiadczy czyli te1 naprawd' *a+ieniec wyda w r'ce
suta5skie za+ierzaj-N (akowiecki spuci )ow'.
# (icha # rzek # powiedz ty teraz szczerze$ zali si' na ty+ nie
+usi sko5czyN 6zas jaki %'dzie+ si' opiera$ tydzie5$ dwa$
+iesi-c$ dwa +iesi-ce$ ale koniec %'dzie jednaki. Spojrza na
nie)o ponuro Woodyjowski$ po czy+ podni.sszy r'ce zakrzykn-/ #
4 ty$ 7rutusie$ przeciw +nieN HaM sa+i w.wczas swoj- ha5%'
spo1ywa %'dziecie$ %o+ ja do takiej strawy nie przywykM 4
rozstali si' z )orycz- w sercach.
(ina pod ).wn- %ra+- stare)o za+ku wy%ucha wkr.tce po przy%yciu
Woodyjowskie)o. Deciay ce)y$ ka+ienie$ wstaa kurzawa i dy+.
Przestrach na chwil' opanowa serca kanonier.w. >urcy te1 sypn'li
si' zaraz do wyo+u$ jak wsypuje si' stado owiec przez otwarte
drzwi do owczarni$ )dy pastuch i potrz.dkowie nap'dzaj- je z tyu
%icza+i. Decz *etlin) d+uchn- w ow- kup' kartacza+i z szeciu
dzia przy)otowanych poprzednio na wale? d+uchn- raz$ dru)i$
trzeci i wy+i.t j- z podw.rca. Woodyjowski$ Hu+iecki$
(yliszewski nad%ie)li z piechot- i dra)ona+i$ kt.rzy pokryli wa
tak )'sto$ jak +uchy pokrywaj- w upalny dzie5 letni cierwo wou
lu% konia. ;ozpocz'a si' teraz walka +uszkiet.w i janczarek.
*ule paday na wa na ksztat deszczu lu% ziarn z%o1a$ kt.re t')i
chop szu,l- w ).r' wyrzuca. >urcy roili si' w )ruzach nowe)o
za+ku / w ka1dy+ doku$ za ka1dy+ za+e+$ za ka1dy+ ka+ienie+$
w ka1dej rozpadlinie ruin siedziao ich po dw.ch$ trzech$ pi'ciu$
dziesi'ciu i strzelali %ez chwili spoczynku. 8d strony 6hoci+ia
napyway i+ coraz nowe posiki. Puki szy za puka+i i
przypadszy +i'dzy )ruzy rozpoczynay natych+iast o)ie5. 6ay
nowy za+ek %y jak wy%rukowany zawoja+i. 6hwila+i owe +asy
zawoj.w zryway si' na)le z okropny+ wrzaskie+ i %ie)y do
wyo+u$ lecz w.wczas *etlin) za%iera )os? %as dzia )uszy
)rzechotanie sa+opa.w$ a stada kartaczy z wiste+ i straszliwy+
,urkotanie+ +iesiy .w tu+$ kady )o +oste+ na zie+i' i
za+ykay wyo+ dr)aj-cy+i kupa+i ludzkie)o +i'sa. 6zterykro razy
zrywali si' janczarowie i czterykro *etlin) odrzuca ich i
rozprasza$ jak %urza rozprasza ch+ar' lici. Sa+ on wr.d o)nia$
dy+u$ rozpryni'tych )rud zie+i i p'kaj-cych )ranat.w sta$ do
anioa wojny podo%ny. 8czy je)o utkwione %yy w wyo+$ a na
jasny+ czole nie %yo zna naj+niejszej troski. 6zase+ sa+
porywa lont od puszkarza i do dziaa przykada$ czase+ osania
oczy r'k- i na skutek strzau spo)l-da$ chwila+i zwraca si' z
u+ieche+ do po%liskich o,icer.w i +.wi/ # Aie wejd-M
Ai)dy zacieko ataku nie roz%ia si' o tak- ,uri' o%rony.
8,icerowie i 1onierze szli ze so%- w zawody. 9dawao si'$ 1e
uwa)a tych ludzi zwr.cona jest na wszystko z wyj-tkie+ na +ier.
8na za kosia )'sto. De) pan Hu+iecki$ pan (okoszycki$
ko+endant *ijan.w.Wreszcie schwyta si' z j'kie+ za piersi
%iaowosy pan *auszowski$ stary Woodyjowskie)o przyjaciel$
1onierz jak %aranek a)odny$ jak lew straszliwy. Woodyjowski
podtrzy+a upadaj-ce)o$ .w za rzek/ # =aj r'k'$ daj pr'dko
r'k'M
Po czy+ doda/
# 6hwaa 7o)u M # i twarz staa +u si' tak %iaa jak %roda i
w-sy. 7yo to przed czwarty+ atakie+. Wataha janczar.w dostaa
si' w.wczas za wyo+$ a raczej nie +o)a si' z przyczyny z%yt
)'sto lec-cych pocisk.w na powr.t wydosta. Skoczy na nich na
czele piechur.w pan Woodyjowski i wy%ito ich w +)nieniu oka
kol%a+i i onika+i. Pyn'a )odzina za )odzin-$ o)ie5 nie sa%.
Decz ty+czase+ rozniosa si' po +iecie wie o %ohaterskiej
o%ronie i wzniecia zapa i %ojow- ochot'. Dackie +ieszcza5stwo$
szcze).lniej +odzi$ pocz'li skrzykiwa si' po +iecie$ spo)l-da
po so%ie i podnieca si' wzaje+nie. # P.jdzie+ z po+oc- na za+ekM
P.jdzie+$ p.jdzie+M Aie da+y %racio+ )in-M =alej$ chopcyM >akie
)osy rozle)ay si' na rynku$ przy %ra+ach i wkr.tce kilkuset
ludzi$ z%rojnych lada jako$ ale z odwa)- w sercu$ ruszyo ku
+ostowi. >urcy skierowali na5 natych+iast straszliwy o)ie5$ tak
1e wnet usa si' trupa+i$ lecz cz' przesza i zaraz pocz'a
z wau przeciw >urko+ z wielk- ochot- pracowa. 8d%ito wreszcie
.w czwarty atak z tak straszn- dla >urk.w szkod-$ i1 zdawao si'$
1e +usi nadej chwila wytchnienia. Pr.1na nadziejaM Lrzechot
janczarek nie usta do wieczora. =opiero )dy wieczorn- "kindi'"
za)rano$ ar+aty u+ilky i >urcy opucili )ruzy nowe)o za+ku.
Pozostali o,icerowie zeszli w.wczas z wau na dru)- stron'. (ay
rycerz$ nie trac-c chwili czasu$ rozkaza zao1y wyo+$ czy+
%yo +o1na$ wi'c koda+i drzewa$ ,aszyn-$ )ruze+$ zie+i-.
Piechota$ towarzystwo$ dra)oni$ szere)owcy i o,icerowie pracowali
5a wyci)i$ %ez r.1nicy szar1y. Spodziewano si'$ 1e lada chwila
ozw- si' zn.w dziaa tureckie$ ale ostatecznie dzie5 .w %y dnie+
wielkie)o zwyci'stwa o%l'1onych nad o%le)aj-cy+i$ wi'c wszystkie
twarze %yy jasne$ a dusze pon'y nadziej- i ch'ci- dalszych
zwyci'stw. *etlin) z Woodyjowski+$ wzi-wszy si' po uko5czeniu
ro%oty przy wyo+ie pod r'ce$ o%chodzili +ajdan i +ury$ wychylali
si' przez %lanki$ %y spo)l-da na dziedzi5ce nowe)o za+ku$ i
radowali si' 1niwe+ o%,ity+. # >rup ta+ le1y przy trupieM # rzek
ukazuj-c na )ruzy +ay rycerz# a przy wyo+ie stosy takie$ 1e
cho dra%in' przystawiaj. *etlin)M twoich to ar+at ro%otaM... #
Aajlepsze to # odrzek rycerz # i1e+y tak .w wyo+ zao1yli$ 1e
>urcy zn.w +aj- dost'p za+kni'ty i +usz- now- +in' podkada.
Pot')a ich jako +orze nieprze%rana$ ale takie o%l'1enie za jaki
+iesi-c$ dwa$ +usi si' i +u przykrzy. # Przez ten czas pan
het+an nad-1y. Wreszcie$ co %-dB si' stanie$ +y+y przysi')-
zwi-zani # rzek +ay rycerz. W tej chwili spojrzeli so%ie w
oczy$ po czy+ Woodyjowski pyta ciszej/ # & uczynie$ co+ ci
powiedziaN
# Wszystko przy)otowane # odszepn- *etlin) # ale +yl'$ 1e do
te)o nie przyjdzie$ %o naprawd' +o1e+y si' tu jeszcze trzy+a
%ardzo du)o i +ie wiele dni takich jak dzisiejszy. # =aj$ 7o1e$
takie jutroM
# &+enM # odrzek *etlin) wznosz-c ku nie%u oczy.
=alsz- roz+ow' przerwa i+ huk dzia. Lranaty pocz'y zn.w i
na za+ek. *ilka ich p'ko jednak w ).rze i z)aso natych+iast na
ksztat letnich %yskawic. *etlin) popatrzy okie+ znawcy. # Aa
ty+ owo sza5cu$ z kt.re)o wanie strzelaj- # rzek # knoty +aj-
przy )ranatach z%ytnio wysiarkowane. # 9aczyna dy+i i na innychM
# odrzek Woodyjowski.
4 rzeczywicie tak %yo. <ak )dy jeden pies ozwie si' wr.d
cichej nocy$ inne poczynaj- +u wnet wt.rowa$ i w ko5cu caa wie
%rz+i szczekanie+ #tak jedno dziao w sza5cach tureckich z%udzio
wszystkie s-siednie i o%l'1one +iasto otoczy wieniec )rz+ot.w.
>y+ raze+ strzelano jednak ).wnie na +iasto$ nie na za+ek.
Aato+iast z trzech stron ozwao si' kowanie +in. Widocznie$ +i+o
i1 pot'1na opoka udare+niaa nie+al prac' ).rnik.w$ >urcy
postanowili koniecznie wysadzi to skalne )niazdo w powietrze.
9 rozkazu *etlin)a i Woodyjowskie)o pocz'to zn.w ciska r'czne
)ranaty kieruj-c si' od)ose+ kilo,.w. Decz po nocy nie +o1na
%yo pozna$ czy ten spos.% o%rony przynosi jakow- szkod'
o%le)aj-cy+. Przy ty+ wszyscy zwr.cili oczy i uwa)' na +iasto$
na kt.re leciay cae stada po+ieniste)o ptactwa. Aiekt.re
pociski p'kay w ).rze$ lecz inne$ zakreliwszy o)nist- krzywizn'
na nie%ie$ wpaday +i'dzy dachy do+ostw. Aaraz krwawa una
rozdara w kilku +iejscach cie+noci. Pon- koci. Ow.
*atarzyny$ cerkiew Ow. <ura w dzielnicy ruskiej$ a wkr.tce
zapon'a i katedra or+ia5ska$ kt.ra zreszt- zapalona zostaa
jeszcze w dzie5$ o%ecnie za roz)orzaa tylko pod )ranata+i na
nowo. Po1ar pot'1nia z ka1d- chwil- i rozwidnia ca- okolic'.
*rzyk z +iasta dochodzi a1 do stare)o za+ku. (o1na %yo +nie+a$
1e cae +iasto si' pali. # Ule to jest # +.wi *etlin) # %o w
+ieszczanach serce upadnie. # Aiech wszystko sponie # odrzek
+ay rycerz # %yle opoka nie skruszaa$ z kt.rej si' +o1na
%roniM >y+czase+ krzyk wz+a)a si' coraz %ardziej. 8d katedry
zaj'y si' or+ia5skie skady kosztownych towar.w$ z%udowane na
rynku do tej narodowoci nale1-cy+. Pon'y ta+ %o)actwa wielkie
w zocie$ sre%rze$ dywanach$ sk.rach i dro)ich +ateriach. Po
chwili tu i owdzie j'zyki o)nia pocz'y si' ukazywa nad do+a+i.
Woodyjowski zatrwo1y si' wielce.
# *etlin)M # rzek # pilnuj rzucania )ranat.w i psowaj$ co
+o1esz$ w ro%ocie +in$ ja zasi' poskocz' do +iasta$ %o +i o panny
do+inikanki serce cierpnie. 7o)u chwaa$ 1e za+ek ostawili w
spokoju i 1e si' oddali +o)'... W za+ku nie %yo istotnie w tej
chwili wiele do ro%oty$ wi'c +ay rycerz siad na ko5 i odjecha.
Wr.ci dopiero po dw.ch )odzinach w towarzystwie pana
(uszalskie)o$ kt.ry ju1 po owy+ szwanku$ poniesiony+ z r'ki
Ha+die)o$ wydo%rza$ a teraz na za+ek przy%ywa +nie+aj-c$ 1e
przy sztur+ach %'dzie +.) ukie+ znaczn- kl'sk' po)ano+ zada
i saw' niepo+iern- uzyska. # WitajcieM # rzek *etlin) # ju1e+
%y niespokojny. 6o ta+ u do+inikanekN # Wszystko do%rze #odrzek
+ay rycerz. #Ai jeden )ranat ta+ nie p'k. (iejsce jest zaciszne
i przezpieczne. # >o chwaa 7o)uM & *rzysia si' ta+ nie trwo1yN #
Spokojna$ jako%y u sie%ie w do+u. 8%ie z 7ak- siedz- w jednej
celi$ a pan 9a)o%a z ni+i. <est ta+ i Aowowiejski$ kt.re+u
przyto+no wr.cia. Prosi si' ze +n- na za+ek$ ale na no)ach
jeszcze nie +o1e du)o usta. *etlin)$ jedB ta+ teraz$ a ja ci'
tu zast-pi'. *etlin) uciska Woodyjowskie)o$ %o )o %ardzo serce
do kochanej *rzysi ci-)n'o$ i zaraz so%ie kaza konia podawa.
Decz ni+ )o przyprowadzono$ wypytywa jeszcze +ae)o rycerza$ co
w +iecie sychaN # (ieszczanie )asz- o)ie5 %ardzo odwa1nie #
odrzek +ay rycerz#ale %o)atsi kupcy or+ia5scy widz-c$ 1e i+ si'
skady pal-$ wysali do ksi'dza %iskupa deputacj' z nale)anie+$
1e%y +iasto podda. =owiedziawszy si' o ty+$ chocia1e+ so%ie
o%iecywa$ 1e na te narady ich wi'cej nie p.jd'$ poszede+. >a+
dae+ w pysk jedne+u$ kt.ren naj%ardziej o poddanie nale)a$ za
co ksi-dz %iskup %y na +nie krzyw. Ule$ %raciaM ju1 ta+ tch.rz
coraz %ardziej ludzi o%latuje i coraz ta5sza i+ nasza do o%rony
)otowo. Lani- nas ta+$ nie chwal-$ %o powiadaj-$ 1e na pr.1no
+iasto nara1a+y. Syszae+ tak1e$ 1e na (akowieckie)o napadano
za to$ i1 si' ukado+ przeciwi. Sa+ ksi-dz %iskup powiedzia +u/
"Wiary ni kr.la nie odst'puje+y$ a na c.1 dalszy op.r przyda si'
+o1eN Widzisz 0powiada3$ st-d zha5%ione wi-tynie$ panny poczciwe
zniewa1one i dziatw' niewinn- w jasyr wleczon-N 9 traktate+ za
0powiada3 +o1e+ jeszcze los ich zapewni$ a dla sie%ie wolny
przech.d warowaM" >ak +.wi ksi-dz %iskup$ a pan jenera )ow-
kiwa i powtarza/ "Wolej %y+ z)in-$ ale to prawdaM" # =ziej si'
wola %o1a M #odpowiedzia *etlin).
& Woodyjowski r'ce zaa+a.
# 4 1e%y to cho %ya prawdaM # zakrzykn- # ale 7.) wiadek$ 1e
+o1e+y si' jeszcze %roniM >y+czase+ przyprowadzono konia.
*etlin) pocz- siada pospiesznie. Woodyjowski za rzek +u na
dro)'/ # 8stro1nie przez +ost$ %o ta+ )'sto )ranaty padaj- M #9a
)odzin' wr.c' # rzek *etlin).
4 odjecha.
Woodyjowski wraz z (uszalski+ pocz'li o%chodzi +ury. W trzech
+iejscach ciskano r'czne )ranaty$ %o w trzech +iejscach odzywao
si' kowanie. Po lewej stronie za+ku kierowa t- ro%ot- Dunia. #
& jak ta+ idzieN # spyta Woodyjowski.
# Ule$ panie ko+endancieM # odrzek wach+istrz # juchy ju1 w
skale siedz- i ledwie przy wejciu czase+ kt.re)o skorupa
zawadzi. Aiewiele+y wsk.rali... W innych +iejscach szo jeszcze
)orzej$ ty+ %ardziej 1e nie%o zas'pio si' i pocz- pada deszcz$
od kt.re)o za+akay knoty w )ranatach. 6ie+no zawadzaa tak1e
ro%ocie. Woodyjowski odprowadzi pana (uszalskie)o nieco na
stron' i zatrzy+awszy si' rzek na)le/ # Suchaj wapanM &
1e%y+y tak popr.%owali onych kret.w w norach wydusiN # Widzi
+i si'/ +ier to pewna$ %o przecie cae puki janczarskie ich
strze)- M Ha M popr.%uj+y M # Puki ich strze)-$ prawda$ ale noc
%ardzo cie+na i atwo ich kon,uzja o)arnie. & po+yl no wapan/
w +iecie o poddaniu +yl-? dlacze)oN 7o +.wi-/ "(iny pod wa+i$
nie o%ronicie si'M" # >o1 %y i+ si' )'%y za+kn'y$ )dy%y tak
jeszcze dzi w nocy posa z wieci-/ "Aie +asz ju1 +inM" =la
takiej sprawy wartoli )ow- nao1y czyli nie wartoN Pan
(uszalski po+yla chwil'$ wreszcie zawoa/
# WartoM dali%.)$ wartoM
# W jedny+ +iejscu niedawno zacz'li kowa # rzek Woodyjowski#i
tych ostawi+ w spokoju$ ale ot$ z tej i z ta+tej strony %ardzo
ju1 si' wryli. WeB+iesz wa pi'dziesi'ciu dra)on.w$ wez+' ja
tylu1 i popr.%uje+ ich przydusi. (asz wa ochot'N # &no$ jestM
ronie$ ronieM Wez+' za pas kilka )woBdzi zadzier1ystych do
)wo1d1enia ar+at$ +o1e si' w drodze na jak- hakownic' natknie+. #
6zy si' natknie+$ w-tpi'$ cho kilka hakownic %lisko stoi$ ale
weBwa. Poczeka+y tylko na *etlin)a$ %o on lepiej od innych
%'dzie wiedzia$ jak na+ w na)y+ razie przyj w po+oc. *etlin)
przyjecha$ jak o%ieca$ jednej +inuty nie uchy%i$ a w p.
)odziny pote+ dwa oddziay dra)on.w$ po pi'dziesi-t ludzi ka1dy$
z%li1yy si' do wyo+u i pocz'y si' przeliz)iwa cicho na dru)-
stron'. Po czy+ znikli w cie+noci. *etlin) kaza rzuca jeszcze
czas jaki )ranaty$ ale kr.tko$ wreszcie zawiesi ro%ot' i
czeka. Serce %io +u niespokojnie$ %o rozu+ia do%rze$ jak
zuchwae jest to przedsi'wzi'cie. 2pyn- kwadrans$ p. )odziny$
)odzina? zdawao si'$ 1e ju1 powinni %yli doj i poczyna$
ty+czase+ przyo1ywszy ucho do zie+i +o1na %yo doskonale
usysze spokojne kowanie. Aa)le u st.p za+ku ozwa si' z lewej
strony wystrza pistoletowy$ kt.ry zreszt- w wil)otny+ powietrzu
i wo%ec strzelaniny z sza5c.w nie rozle) si' z%yt )ono i %y%y
+o1e prze%rz+ia %ez zwr.cenia na si' uwa)i zao)i$ )dy%y nie
wrzawa straszliwa$ jaka nastaa zaraz pote+. "=oszliM # po+yla
*etlin) # ale czy wr.c-N" & ta+ za)rz+iay krzyki ludzkie$
warczenie %'%n.w$ wist piszczaek$ wreszcie )rz+ot janczarek$
pospieszny a %ardzo %ezadny. Strzelano ze wszystkich stron i
tu+nie? widocznie cae oddziay nad%ie)y w po+oc ).rniko+$ lecz
jak przewidywa pan Woodyjowski$ powsta za+'t i kon,uzja
o)arn'a janczar.w$ kt.rzy w o%awie$ a%y wzaje+ si' nie razi$
o%woywali si' wielki+i )osa+i$ pal-c na olep i po cz'ci w
).r'. Wrzaski i strzelanina wz+a)ay si' z ka1d- chwil-. <ak )dy
ako+e krwi kuny wedr- si' wr.d )uchej nocy do upione)o
kurnika$ w cichy+ %udynku powstaje na)le niez+ierny har+ider i
wrzawa$ i )dakanie # taki warcho uczyni si' na)le wok. za+ku.
9 sza5c.w pocz'to ciska na +ury )ranaty$ a%y rozwidni cie+no.
*etlin)$ wyrychtowawszy kilkanacie dzia w kierunku stra1owych
wojsk tureckich$ odpowiedzia kartacza+i. ;oz)orzay aprosze
tureckie$ roz)orzay +ury. W +iecie pocz'to %i w dzwony na
trwo)'$ powszechne %owie+ %yo +nie+anie$ 1e >urcy wdarli si' ju1
do ,ortecy. W sza5cach s-dzono przeciwnie$ i1 pot'1na wycieczka
o%l'1onych atakuje wszystkie naraz ro%oty # i rozle) si' alar+
powszechny. Aoc sprzyjaa zuchwae+u przedsi'wzi'ciu pana
Woodyjowskie)o i (uszalskie)o$ %o uczynia si' %ardzo cie+na.
Wystrzay ar+atnie i )ranaty rozdzieray tylko na chwil' po+rok'$
kt.ra pote+ stawaa si' jeszcze czarniejsz-. Aa koniec upusty
nie%ieskie otworzyy si' na)le i pocz'y la potoki d1d1u.
Lrz+oty z)uszyy strzelanin' i zataczaj-c si' koe+$ dudni-c$
hucz-c$ %udziy straszne echo w skaach. *etlin) zeskoczy z
wa.w$ po%ie) na czele kilkunastu ludzi do wyo+u i czeka. Decz
nie czeka ju1 du)o. Wkr.tce cie+ne postacie zaroiy si' +i'dzy
%elka+i$ kt.ry+i zasoni'ty %y otw.r. # *to idzieN # krzykn-
*etlin).
# WoodyjowskiM # %rz+iaa odpowiedB.
4 dwaj rycerze padli so%ie po chwili w o%j'cia.
# 6.1$ jak ta+N # pytali o,icerowie$ kt.rych coraz wi'cej
z%ie)ao si' do wyo+u. # 6hwaa 7o)uM ).rnicy wy%ici do no)i$
narz'dzia poa+ane i rozrzucone$ na nic ich ro%otaM # 6hwaa 7o)u
M chwaa 7o)u M
# & (uszalski ze swoi+i jest ju1N
# Aie +asz )o jeszcze.
# (o1e %y skoczy i+ w po+ocN (oci panowieM ko+u wolaN
&le w tej chwili wyo+ zaroi si' na nowo. >o ludzie (uszalskie)o
wracali z popieche+ i w znacznie po+niejszonej licz%ie$ %o ich
sia od kul pole)o. Wracali jednak radonie$ %o z r.wnie
po+ylny+ skutkie+. Aiekt.rzy 1onierze poprzynosili kilo,y$
widry$ oskardy do a+ania skay$ na dow.d$ 1e %yli w sa+ej
+inie. # & )dzie pan (uszalskiN # spyta Woodyjowski.
# PrawdaM Ldzie pan (uszalskiN # powt.rzyo kilka )os.w. Dudzie
spod ko+endy przesawne)o ucznika pocz'li na si' spo)l-da$ wte+
jeden dra)on$ +ocno ranny$ ozwa si' sa%y+ )ose+/ # Pan
(uszalski pole). Widziae+$ jak pad$ ja te1 pade+ koo nie)o$
ale+ si' podni.s$ on za osta... ;ycerze %ardzo si' z+artwili
usyszawszy o +ierci ucznika$ %y to %owie+ jeden z pierwszych
kawaler.w w wojskach ;zeczypospolitej. Wypytywano jeszcze
dra)ona$ jak si' to stao$ lecz .w odpowiada nie +.)$ )dy1 krew
ciurkie+ z nie)o uchodzia$ a wreszcie zwali si' jak snop na
zie+i'. ;ycerze za %iada pocz'li z 1alu po panu (uszalski+. #
9ostanie pa+i' je)o w wojsku # +.wi pan *wasi%rocki # a kto to
o%l'1enie prze1yje$ ten i+i' je)o %'dzie wysawia. # Aie narodzi
si' ju1 taki dru)i ucznikM # rzek jaki )os. # 7y to +-1
najsilniejszy w r'ku w cay+ 6hreptiowie # ozwa si' +ay rycerz.
# >alara on$ palce+ przycisn-wszy$ w wie1- desk' cakie+
wpycha. <eden tylko pan Pod%ipi'ta$ Ditwin$ si- )o przenosi$
ale .w pod 9%ara1e+ za%it$ a z 1ywych chy%a%y pan Aowowiejski na
r'k' +u wytrzy+a. # Wielka$ wielka strata # +.wili inni. # >ylko
dawniej rodzili si' tacy kawalerowie. >ak uczciwszy pa+i'
ucznika poszli na wa. Woodyjowski wnet pchn- )o5ca z
wiado+oci- do pana )eneraa i ksi'dza %iskupa$ 1e +iny
popsowane$ a ).rnicy przez wycieczk' po%ici. 9 wielki+ zdu+ienie+
przyj'to t' nowin' w +iecie$ ale # kt.1 %y si' spodziewaM # z
tajon- niech'ci-. 4 pan )enera$ i ksi-dz %iskup %yli zdania$ 1e
te chwilowe tryu+,y +iasta nie uratuj-$ a rozdra1ni- tylko ty+
wi'cej sro)ie)o lwa. (o)y %y one po1yteczne tylko w taki+
razie$ )dy%y +i+o nich z)odzono si' na poddanie$ tote1 o%aj
).wni przyw.dcy postanowili dalej traktaty prowadzi. Decz ani
pan Woodyjowski$ ani *etlin) nie przypuszczali nawet na chwil'$
%y taki tylko skutek +iay wywrze przysane przez nich szcz'sne
wieci. 7yli$ owsze+$ pewni$ 1e teraz otucha wst-pi w najsa%sze
serca i 1e wszyscy now- ochot- do zacieke)o oporu roz)orzej-.
7o +iasta niepodo%na %yo wzi- nie zdo%ywszy pierwej za+ku$
wi'c jeli za+ek nie tylko si' opiera$ ale w dodatku )ro+i$
o%l'1eni nie +ieli naj+niejszej potrze%y ucieka si' do ukad.w.
9apas.w %y dostatek$ proch.w tak1e? wo%ec te)o nale1ao tylko
pilnowa %ra+ i )asi po1ary w +iecie. Podczas cae)o o%l'1enia
%ya to najradoniejsza noc dla +ae)o rycerza i dla *etlin)a.
Ai)dy nie +ieli tak wielkiej nadziei$ 1e i sa+i wyjd- zdrowo z
tych tureckich o%ie1y$ i r.wnie zdrowo najdro1sze )owy
wyprowadz-. # <eszcze par' sztur+.w # +.wi +ay rycerz # a jak
7.) na nie%ie$ >urcy si' zniech'c- i )ode+ %'d- nas chcieli
zniewoli. & ow.1 zapas.w jest do. Septe+%er ci to przy ty+ za
pase+ / za dwa +iesi-ce poczn- si' soty i zi+na$ niez%yt to
wytrzy+ae wojska? niech raz do%rze prze+arzn-$ to i odejd-. #
Wielu z nich z krain etiopskich pochodzi # odrzek *etlin) # al%o
z r.1nych takich$ w kt.rych pieprz ronie$ i tych lada za+r.z
zwarzy. =wa +iesi-ce w naj)orszy+ razie$ nawet przy sztur+ach
wytrzy+a+y. Aiepodo%na te1 przypuci$ a%y 1adna odsiecz nie
przy%ya. 8cknie si' wreszcie ;zeczpospolita$ cho%y za nawet
pan het+an wielkiej pot')i nie ze%ra$ podjazda+i %'dzie >urk.w
n'ka. # *etlin)M tak +i si' widzi$ 1e nie wy%ia jeszcze nasza
)odzina. # W +ocy to %o1ej$ ale i +nie si' tak widzi$ 1e do te)o
nie przyjdzie. # 6hy%a%y kt.ren pole)$ jak pan (uszalskiM &noM
trudna radaM Szkoda +i okrutna pana (uszalskie)o$ cho kawalersk-
pole) +ierci-M # Aie daj na+ 7o1e )orszej$ %yle nie zaraz$ %o
powie+ ci$ (icha$ i1 1al %y +i %yo... *rzysi. # 7a$ a +nie
7asi... AoM pracuje+ szczerze$ ale te1 +iosierdzie jest nad
na+i. 8krutnie +i jako wesoo w duszyM >rze%a te1 %'dzie i jutro
cze)o znaczne)o dokazaM # >urcy poro%ili drewniane zasony z
%elek na sza5cach. 8%+ylie+ taki spos.%$ jaki %ywa do zapalania
okr't.w u1ywany/ sz+aty +ocz- si' ju1 w s+ole i +a+ nadziej'$ 1e
jutro do poudnia spal' te wszystkie ro%oty. # HaM # rzek +ay
rycerz. # >o ja wycieczk' poprowadz'. Przy po1arze i tak si'
uczyni kon,uzja$ a przy ty+ w dzie5 do )owy i+ nie przyjdzie$
%y wycieczka +o)a nast-pi. <utro +o1e %y lepsze ni1 dzi$
*etlin)... >ak to oni roz+awiali +aj-c serca wez%rane$ po czy+
udali si' na spoczynek$ %o wielce %yli znu1eni. Decz +ay rycerz
nie spa i trzech )odzin$ )dy roz%udzi )o wach+istrz Dunia. #
Panie ko+endancie$ nowiny s-M # rzek.
# 6o ta+N # zawoa czujny 1onierz zrywaj-c si' w jednej chwili
na r.wne no)i. # Pan (uszalski jestM
# =la 7o)aM co powiadaszN
# <estM Stae+ przy wyo+ie$ wte+ sysz'$ woa kto z dru)iej
strony po nasze+u/ "Aie strzela$ to jaM" Patrz'$ a1 tu pan
(uszalski$ za janczara prze%rany$ wracaM # 7o)u chwaaM # rzek
+ay rycerz.
4 skoczy wita ucznika. =niao ju1. Pan (uszalski sta z tej
strony wau w %iaej kapuzie i karacenie$ tak do prawdziwe)o
janczara podo%ny$ 1e oczo+ nie chciao si' wierzy. 2jrzawszy
+ae)o rycerza skoczy ku nie+u i pocz'li si' wita radonie. #
<u1e+y waci opakaliM # zawoa Woodyjowski.
Wte+ nad%ie)o kilku innych o,icer.w$ +i'dzy ni+i *etlin).
Wszyscy$ zdu+iewali si' nadzwyczajnie$ za czy+ j'li wypytywa na
wyci)i ucznika$ jaki+ sposo%e+ w turecki+ prze%raniu si'
znalaz$ .w za za%ra )os i tak +.wi/ # Przewr.cie+ si'$
wracaj-c$ przez janczarskie)o trupa i )ow- o kul' le1-c-
wyci-e+$ a cho czapk' +iae+ drute+ przeszywan-$ za+roczyo
+nie zaraz$ ile 1e od owe)o uderzenia$ kt.re+ od Ha+die)o
otrzy+a$ rozu+ +iae+ jeszcze z%yt na wszelaki szwank czuy.
7udz' si' tedy pote+ / le1' ja ci na janczarze za%ity+$ jak na
.1ku. (aca+ )ow'$ %oli nieco$ ale nawet i )uza nie +a. 9dj-e+
czapk'$ deszcz +i wychodzi czupryn' i +yl' so%ie/ do%ra nasza
M Wte+ przyszo +i do )owy/ nu1%y+ z owe)o janczara +oderunek
cay zdj- i +i'dzy >urk.w poszedN Przecie ja po turecku tak jak
po polsku )ada+ i nikt +nie po +owie nie pozna$ z )'%y te1
janczara nie odr.1ni. P.jd'$ posucha+$ co )adaj-. Strach
chwila+i %ra$ %o +i si' dawna niewola przypo+niaa$ ale+
poszed. Aoc cie+na$ ledwie si' ta+ )dzienie)dzie u nich
wiecio$ to$ powiada+ wacio+$ 1e+ tak so%ie +i'dzy ni+i chodzi
jak +i'dzy swy+i. Wielu z nich w rowach pod przykrywka+i le1ao?
poszede+ i ta+. >en i .w +nie pyta/ "6ze)o si' w.czyszN" # a
ja na to/ "7o +i si' nie chce spaM" 4nni te1 )warzyli kupa+i o
o%l'1eniu. *onsternacja +i'dzy ni+i wielka. Aa wasne uszy
syszae+$ jak na o%ecne)o tu nasze)o chreptiowskie)o ko+endanta
wyrzekali. 0>u pan (uszalski skoni si' Woodyjowskie+u.3
Powt.rz' ich ipsissi+a Ker%a$ %o to przecie wra1a przy)ana na
najwi'ksz- pochwa' wychodzi. "=op.ki 0+.wili3 ten +ay pies 0tak
psu%raci wasz- +o nazywali3$ dop.ki ten +ay pies za+ku %roni$
nie zdo%'dzie+ )o ni)dy." 4nny +.wi/ "<e)o si' kula i 1elazo nie
i+a$ a +ier od nie)o na ludzi wieje jak zaraza." >u pocz'li
wszyscy w kupie narzeka/ "(y jedni si' %ije+ 0prawi-3$ a inne
wojska nic nie ro%i-? d1a+ak le1y %rzucha+i do ).ry$ >atarowie
ra%uj-$ spahia po %azarze si' w.czy. Aa+ padyszach +.wi/ VV(oi
+ili %arankowieW$$ ale wida niez%yt jeste+y +ili$ skoro nas tu
na jatki przyprowadzono. Wytrzy+a+y 0prawi-3$ ale niedu)o$ pote+
za do 6hoci+ia si' wr.ci+$ a jeli pozwole5stwa nie dostanie+$
to +o)- i jakie znaczne )owy spa w ostatku." # Syszycie$
wasz+ociowieM # krzykn- Woodyjowski. # Ldy si' janczary
z%untuj-$ wraz si' sutan przel'knie i o%l'1enia zaniechaM # <ak
+i 7.) +iy$ tak szczer- prawd' powiada+M # +.wi pan (uszalski.
# (i'dzy janczara+i nietrudno o re%eli-$ a ju1 i+ %ardzo +ruczno.
>ak +yl'$ 1e jeszcze jedne)o al%o dw.ch sztur+.w spr.%uj-$ a
pote+ z'%y na janczar#a)'$ na kaj+akana$ %aM na sa+e)o sutana
wyszczerz-. # >ak %'dzieM # zawoali o,icerowie.
# Aiech spr.%uj- jeszcze i dwudziestu sztur+.w$ )otowi+yM #
+.wili inni. 4 pocz'li w sza%le trzaska$ rozpalony+i oczy+a ku
sza5co+ spo)l-da i sapa$ co sysz-c +ay rycerz szepn- w
uniesieniu do *etlin)a/ # Aowy 9%ara1M nowy 9%ara1M...
Decz pan (uszalski za%ra na nowo )os/
# 8to$ co+ sysza. Eal +i %yo odchodzi$ %o +o)e+ i wi'cej
usysze$ ale+ si' %a$ 1e +nie dzie5 zaskoczy. Poszede+ tedy
ku ty+ sza5co+$ z kt.rych nie strzelano$ 1e%y si' w po+roce
prze+kn-. Patrz'$ a1 ta+ nie +a porz-dnych stra1y$ jeno kupa+
i si' janczarowie w.cz-$ jako i wsz'dzie.Podchodz' do sro)iej
ar+aty$ nikt nie woa. & to pan ko+endant wie$ 1e+ za%ra ze so%-
na wycieczk' zadziory do )wo1d1enia ar+at. Wsun' pr'dko jeden w
zapa # nie lezie$ %o chc-c$ 1e%y wlaz$ trze%a +otkie+ uderzy.
&le 1e to Pan 7.) niejak- si' w r'ku da 0%ocie i wapanowie
+oje ekspery+enta nieraz widzieli3$ kiedy nie przycisn' doni-$
zaz)rzytao troch'$ ale )w.BdB wlaz po )owic'M... 2radowae+
si' okrutnieM... # =la 7o)aM wapan to uczyniN wapan wielk-
ar+at' za)woBdziN# pytano ze wszystkich stron. # 2czynie+ i to$
i dru)ie$ %o jak tak )adko poszo$ znowu 1al %yo odchodzi i
poszede+ do dru)ie)o dziaa. 7oli troch' r'ka$ ale )woBdzie
wlazy M # (oci panowie M # zawoa Woodyjowski # nikt tu
wi'kszej rzeczy nie dokaza$ nikt si' tak- saw- nie okryM JiKat
pan (uszalski M # JiKatM KiKatM# powt.rzyli o,icerowie.
9a o,icera+i pocz'li krzycze 1onierze. 2syszeli w sza5cach te
okrzyki >urcy i zl'kli si' # i ty+ %ardziej i+ serca u%yo?
ucznik za kania si'$ peen radoci$ o,icero+ i pokazuj-c sw-
pot'1n- do opaty podo%n- do5$ na kt.rej wida %yo dwie sine
pla+y$ +.wi/ # =ali%.)$ prawdaM (acie$ wapanowie$ wiadectwoM #
Wierzy+M # woali wszyscy. # 6hwali 7o)a$ 1e na+ szcz'liwie
wr.ciM # Prze+kn-e+ si' przez %elkowanie # odpar ucznik. #
6hciao si' owe ro%oty podpali$ ale nie %yo czy+. # Wiesz co$
(icha # zawoa *etlin) # +oje sz+aty )otowe. 9aczn' ja o ty+
%elkowaniu +yle. Aiech wiedz-$ 1e pierwsi zaczepia+y. #
PoczynajM poczynajM # krzykn- Woodyjowski.
Sa+ za skoczy do cekhauzu i wysa now- wiado+o do +iasta/
"Pan (uszalski na wycieczce nie za%it$ %o wr.ci$ dwa wielkie
dziaa za)woBdziwszy. 7y +i'dzy janczara+i$ kt.rzy o %uncie
za+ylaj-. 9a )odzin' spali+y %elkowania$ a jeli %'dzie +o1na
przy ty+ wyskoczy$ to wyskocz'." <ako1 )oniec nie prze%ie)
jeszcze przez +ost$ )dy +ury zadr1ay od huku dzia. 9a+ek
pierwszy ty+ raze+ rozpoczyna )rz+i-c- roz+ow'. W %lady+ wietle
poranku leciay po+ienne pachty na ksztat pon-cych chor-)wi #
i paday na %elkowania. Aie po+o)a nic wil)o$ kt.r- nocny
deszcz nasyci drzewo. 7elki zaj'y si' wkr.tce i pocz'y si'
pali. 9a pachta+i j- *etlin) sypa )ranaty. 9nu1one tu+y
janczar.w opuciy w pierwszej chwili sza5ce. Aie )rano "kindii".
Aadjecha sa+ wezyr na czele nowych zast'p.w wojsk$ lecz
zw-tpienie wkrado si' widocznie i do je)o serca$ %o paszowie
syszeli$ jak +rucza/ # (ilsza i+ %itwa ni1 spoczynekM 6o to za
ludzie w ty+ za+ku +ieszkaj-N W wojsku za sycha %yo na
wszystkie strony trwo1ne )osy powtarzaj-ce/ # (ay pies k-sa
poczynaM (ay pies k-sa poczynaM
& )dy przesza owa szcz'liwa noc pena wr.1% zwyci'stwa$ nasta
po niej dzie5 26 sierpnia$ kt.ry +ia si' sta przewa1ny+ w
dziejach onej wojny. W za+ku oczekiwano jakie)o wielkie)o
wysiku ze strony tureckiej. <ako1 o wschodzie so5ca rozle)o
si' zn.w kowanie po lewej stronie za+ku$ tak )one i silne jak
ni)dy dot-d. Widocznie >urcy wiercili z popieche+ now- +in'$
najpot'1niejsz- ze wszystkich. Wielkie oddziay wojsk strze)y
opodal tej ro%oty. Aa sza5cach +rowie pocz'o si' rusza. 9
+n.stwa %arwistych sand1ak.w$ kt.ry+i jak%y kwiecie+ zakwito
pole od strony =u1ka$ poznano$ i1 sa+ wezyr podje1d1a$ a%y
kierowa sztur+e+. Aa sza5ce janczarowie pozaci-)ali nowe dziaa?
pr.cz te)o nieprzeliczone ich tu+y pokryy nowy za+ek chroni-c
si' w je)o ,osach i )ruzach$ a%y %y w )otowoci do r'czne)o
ataku. <ako si' rzeko$ za+ek pierwszy rozpocz- ar+atni-
roz+ow'$ i tak skutecznie$ 1e chwilowy popoch powsta w
sza5cach. Decz %i+%aszowie sprawili na powr.t w +)nieniu oka
janczar.w$ jednoczenie za ozway si' wszystkie tureckie dziaa.
Deciay kule$ )ranaty$ kartacze? lecia na )owy %roni-cych si'
)ruz$ ce)y$ tynk? dy+ po+iesza si' z kurzaw-$ 1ar o)nia z 1are+
soneczny+. Piersio+ %rako powietrza$ oczo+ widoku? huk ar+at$
p'kanie )ranat.w$ z)rzyt kul po ka+ieniach$ wrzaski tureckie$
okrzyki o%ro5c.w utworzyy jedn- straszliw- kapel'$ kt.rej do
wt.ru %rz+iay echa ska. zasypywano pociska+i za+ek$ zasypywano
+iasto$ wszystkie %ra+y$ wszystkie %aszty. Decz za+ek %roni si'
zaciekle$ pioruna+i na pioruny odpowiada$ trz-s si'$ wieci$
dy+i$ hucza$ zia o)nie+ i +ierci-$ i zniszczenie+$ jak%y )o
jowiszowy )niew uni.s$ jak%y si' zapa+i'ta wr.d po+ieni$
jak%y chcia z)uszy tureckie )ro+y i w zie+i' si' zapa lu%
zwyci'1y. Wr.d za+'tu$ wr.d lec-cych kul$ o)nia i kurzawy$ i
dy+u +ay rycerz rzuca si' od dziaa do dziaa$ od jednych +ur.w
do dru)ich$ od ro)u do ro)u$ sa+ do niszcz-ce)o po+ienia
podo%ny. 9dawa si' dwoi i troi? %y wsz'dzie$ zach'ca$
krzycza$ )dzie pad kanonier$ ta+ on )o zast'powa# i wlawszy
otuch' w piersi$ zn.w %ie) )dzie indziej. 9apa je)o udzieli
si' 1onierzo+. 2wierzyli$ i1 to ostatni sztur+$ po kt.ry+ spok.j
i sawa nast-pi # wiara w zwyci'stwo przepeniaa ich piersi$
serca stay si' harde i zacieke$ sza %ojowy o)arn- u+ysy.
8krzyki i wyzywania wyryway si' co chwila z ich )ardzieli.
Aiekt.rych chwytaa taka wcieko$ i1 darli si' za +ur$ %y z
%liska sczepi si' z janczara+i. 8wi dwakro$ pod zason- dy+.w$
poszli z%it- +as- do wyo+u i dwakro$ wy+ociwszy ciaa+i
zie+i'$ co,n'li si' w popochu. 8 poudniu pchni'to i+ w po+oc
+asy pospolite)o ruszenia i d1a+aku$ lecz +niej wiczone tu+y$
lu%o po%udzane z tyu w.cznia+i$ wyy tylko okropny+i )osa+i
i nie chciay i przeciw za+kowi. Aadjecha kaj+akan # nic nie
po+o)o. Dada chwila )rozi powszechny$ )ranicz-cy z o%'de+
popoch$ wi'c w ko5cu ludzi co,ni'to i tylko dziaa po stare+u
pracoway %ez wytchnienia$ +iotaj-c )ro+ za )ro+e+$ %yskawic'
za %yskawic-. >ak upyway cae )odziny. So5ce ju1 zeszo z
zenitu i spo)l-dao na ow- walk' %ezpro+ienne$ czerwone$
zady+ione$ jak%y srze1o)- przesoni'te. 8koo trzeciej z poudnia
huk dzia doszed do takiej pot')i$ i1 naj)oniej krzyczanych
w ucho s.w nie +o1na %yo w +urach dosysze. Powietrze stao
si' w za+ku )or-ce jak w piecu. Woda$ kt.r- polewano rozpalone
dziaa$ %uchaa w nich par-$ +ieszaj-c si' z dy+e+ i
przesaniaj-c wiat$ lecz dziaa )rz+iay ci-)le. 9araz po
trzeciej roz%ito dwie najwi'ksze kolu%ryny tureckie. (oBdzierz
stoj-cy o%ok nich p'k$ uderzony ,askul-$ w kilka pacierzy
p.Bniej. *anonierowie )in'li jak +uchy. 9 ka1d- chwil- stawao
si' widoczniejszy+$ 1e .w niepokonany piekielny za+ek %ierze ).r'
w walce$ 1e przekrzyczy tureckie )rz+oty i 1e on wypowie ostatnie
sowo... zwyci'stwa. 8)ie5 turecki pocz- z wolna sa%n-. #
*oniec %'dzieM # krzykn- z caych si Woodyjowski w ucho
*etlin)a$ chc-c$ a1e%y )o ten wr.d huku dosysza. # 4 ja tak
+yl'M # odrzek *etlin). # =o jutra czy na du1ejN # (o1e na
du1ej. =zi przy nas wiktoriaM
# 4 przez nas.
# 8 tej nowej +inie +usi+ po+yle.
8)ie5 turecki osa% jeszcze %ardziej.
# 7ij+y dalej z dziaM # zawoa Woodyjowski.
4 skoczy +i'dzy kanonier.w.
# 8)nia$ chopcyM # krzykn- # p.ki ostatnie dziao tureckie )ra
nie ustanieM Aa chwa' 7o)u i Przenajwi'tszej PannieM na chwa'
;zeczypospolitej M 8)nia M Eonierze za widz-c$ 1e i ten sztur+
+a si' ju1 ku ko5cowi$ ozwali si' )ro+ki+$ radosny+ okrzykie+ i
z ty+ wi'kszy+ zapae+ pocz'li wali ku sza5co+ turecki+. #
"*indi'" wa+ wieczorn-$ psu%raty$ za)ra+y$ "kindi'" # woay
liczne )osy. Aa)le stao si' co dziwne)o. 8to wszystkie dziaa
tureckie za+ilky od razu$ jak%y kto no1e+ uci-. 9a+ilk r.wnie1
)rzechot janczarek w nowy+ za+ku. Stary za+ek )rz+ia jeszcze
czas jaki$ lecz w ko5cu pocz'li o,icerowie spo)l-da po so%ie
i pyta si' wzaje+nie/ # 6o to jestN co si' staoN
*etlin)$ zaniepokojony nieco$ powstrzy+a r.wnie1 strzelanin'.
<eden z o,icer.w ozwa si' w.wczas )ono/
# 6hy%a +ina jest pod na+i$ kt.r- zaraz podpal-M...
Woodyjowski przeszy +.wi-ce)o )roBny+ wzrokie+.
# (ina nie)otowa$ a cho%y %ya )otowa$ wyleci od niej tylko lewa
ciana za+ku # i z )ruz.w %'dzie+ si' %ronili$ p.ki tchu w nozdrzach#
rozu+iesz waN Po czy+ nastaa cisza. Aie z+-ci jej ani jeden
wystrza$ ni z +iasta$ ni z sza5c.w. Po huku i )rz+otach$ od
kt.rych trz'sy si' +ury i zie+ia$ %yo w tej ciszy co
uroczyste)o$ ale zaraze+ i zowro)ie)o. 8czy wszystkich wyt'1ay
si' ku sza5co+$ lecz zza ch+ury dy+u nie %yo nic wida. Aa)le
rozle)y si' od lewej strony +iarowe uderzenia kilo,.w. #
(.wie+$ 1e +in' kuj- dopieroM # ozwa si' Woodyjowski. >u
zwr.ci si' do Duni/
# Wach+istrzM weB+iesz dwudziestu ludzi i wyjrzysz +i na nowy
za+ek. Dunia pr'dko speni rozkaz$ wzi- dwudziestu ludzi$ a
po chwili znikn- z ni+i za wyo+e+ Aastao zn.w +ilczenie$
przerywane tylko odzywaj-cy+ si' tu i owdzie chrapanie+ lu%
czkawk- konaj-cych$ a tak1e od)ose+ kilo,.w. 6zekano do du)o$
wreszcie wach+istrz zjawi si' z powrote+. # Panie ko+endancie #
rzek # w nowy+ za+ku nie +a 1ywej duszy. Woodyjowski spojrza
ze zdziwienie+ na *etlin)a/
# 6zy%y od o%l'1enia ju1 odst-pili czy coN Przez dy+y nic nie
+o1na dojrzeM Decz dy+y$ zwiewane powiewe+$ rzedy i wreszcie
opona ich przerwaa si' nad +iaste+. W tej sa+ej chwili jaki
)os okropny i przera1ony pocz- krzycze z %aszty/ # Aad %ra+a+i
%iae chor-)wieM Poddaje+ si'M
2syszawszy to 1onierze$ o,icerowie zwr.cili si' ku +iastu.
Straszliwe zdu+ienie od%io si' na twarzach$ sowa za+ary
wszystki+ na ustach i przez s+u)i dy+u patrzyli ku +iastu. & w
+iecie$ na %ra+ie ;uskiej i Dackiej$ powieway istotnie %iae
chor-)wie$ dalej wida %yo jeszcze jedn- na %aszcie 7atore)o.
W.wczas twarz +ae)o rycerza staa si' tak %ia- jak te chor-)wie
kole%i-ce si' na wietrze. # *etlin)$ widziszN # szepn- zwracaj-c
si' do przyjaciela/ *etlin)owi tak1e twarz po%lada.
# Widz' # rzek.
4 czas jaki patrzyli so%ie w oczy +.wi-c ni+i wszystko$ co +o)li
powiedzie tacy dwaj 1onierze %ez pla+y i %ojaBni$ kt.rzy ni)dy
w 1yciu nie za+ali sowa$ a kt.rzy przed otarze+ przysi')li
wpierw z)in-$ ni1%y +ieli za+ek podda. 4 oto teraz$ po takiej
o%ronie$ po takiej walce$ kt.ra z%araskie dzieje przypo+inaa$
po od%ity+ sztur+ie i po zwyci'stwie$ kazano i+ za+a przysi')'$
wyda za+ek i 1yM <ak niedawno zowro)ie kule przelatyway nad
za+kie+$ tak teraz zowro)ie +yli przelatyway i+ tu+e+ przez
)ow'. 4 1al ciska i+ serca po prostu %ezdenny$ 1al dw.ch
ukochanych istot i 1al 1ycia i szcz'cia$ wi'c spo)l-dali na si'
jak %'dni$ jak +artwi$ a czase+ zwracali wzrok peen rozpaczy
ku +iastu$ jak%y si' chc-c przekona$ czy ich oczy nie zwodz- i
czy istotnie )odzina wy%ia. & ty+czase+ od strony +iasta
zat'tniay kopyta ko5skie i po chwili wpad Horai+$ r'kodajny
+odzian pana )eneraa podolskie)o. # ;ozkaz do ko+endantaM #
krzykn- osadzaj-c %ach+ata.
Woodyjowski wzi- rozkaz$ przeczyta )o w +ilczeniu i po chwili
wr.d )ro%owej ciszy ozwa si' do o,icer.w/ # (oci panowieM
*o+isarze przejechali cz.ne+ rzek' i ju1 udali si' do =u1ka dla
podpisania u)ody. 9a chwil' %'d- tedy wraca. =o wieczora +a+y
wyprowadzi wojsko z za+ku$ a %ia- chor-)iew zatkn- nie
+ieszkaj-c... Aikt nie ozwa si' sowe+. Sycha %yo tylko
szy%kie oddechy i sapanie. Wreszcie *wasi%rocki prze+.wi/ #
>rze%a chor-)iew zatkn-. Dudzi zaraz z)ro+adz'M...
Wnet tu i owdzie rozle)y si' sowa ko+endy. Eonierze pocz'li
si' zwiera w szere)i i %ra na ra+i' %ro5. =Bwi'k +uszkiet.w i
+iarowe ich st-pania %udziy echa w +ilcz-cy+ za+ku. *etlin)
przysun- si' do Woodyjowskie)o.
# 6zasN # spyta.
# 6zekaj na ko+isarzy$ dowie+y si' kondycyj... Wreszcie ja sa+
ta+ zejd'. # AieM ja zejd'$ ja lepiej lochy zna+ i wie+$ )dzie
co jest. =alsz- roz+ow' przerway i+ )osy woaj-ce/
# *o+isarze wracaj-M ko+isarze wracaj-M
<ako1 po niejaki+ czasie trzej nieszcz'ni wysannicy ukazali si'
na za+ku. 7yli to/ s'dzia podolski Lruszecki$ stolnik ;zewuski
i chor-1y czernihowski pan (yliszewski. Szli ponuro$ z
pospuszczany+i )owa+i. Aa )rz%ietach ich +ieniy si' ka,tany ze
zoto)owiu$ kt.re w darze od wezyra dostali. Woodyjowski czeka
ich oparty o ciepe jeszcze i dy+i-ce dziao skierowane ku
=u1kowi/ Wszyscy trzej powitali )o w +ilczeniu$ a on spyta/ #
<akie kondycjeN
# (iasto nie %'dzie ra%owane$ +ieszka5co+ 1ycie i +ienie
zapewnione. *a1den$ kto nie zechce zosta$ +a prawo wyj i uda
si'$ )dzie +u si' %'dzie podo%ao. # & *a+ieniec i PodoleN
*o+isarze pospuszczali )owy/
# Aa sutana... po wieki wiek.wM...
Po czy+ ko+isarze odeszli nie ku +ostowi$ %o ta+ ju1 tu+y ludu
zawaliy dro)'$ ale w %ok$ przez poudniow- %ra+'. 9eszedszy na
d.$ siedli w cz.no$ kt.ry+ a1 do Dackiej %ra+y +ieli dojecha.
W nizinie le1-cej +i'dzy opoka+i wzdu1 rzeki zacz'li si' ju1
pokazywa janczarowie. 9 +iasta napyway coraz wi'ksze ,ale ludu
i zaj'y plac naprzeciw stare)o +ostu. Wielu chciao %iec na
za+ek$ lecz wychodz-ce re)i+enta powstrzy+ay ich z rozkazu
+ae)o rycerza. Yw sprawiwszy wojsko przywoa pana (uszalskie)o
i rzek +u / # Stary przyjacielu$ oddaj1e +i jedn- przysu)'/ idB
zaraz do 1ony +ojej i powiedz jej ode +nie... >u )os uwi-z na
chwil' w )ardle +ae+u rycerzowi.
# 4 powiedz jej ode +nie/ Aic toM # doda pr'dko.
Qucznik odszed. 9a ni+ wychodzio powoli wojsko. Woodyjowski
siad na konia i czuwa nad wy+arsze+. 9a+ek opr.1nia si'$ ale
+arudnie$ z przyczyny zawadzaj-ce)o )ruzu i za+.w. *etlin)
z%li1y si' do +ae)o rycerza.
# Schodz'M # rzek zaciskaj-c z'%y.
# 4dB$ jeno zwlecz$ p.ki wojsko nie wyjdzie... 4dBM...
>u wzi'li si' w ra+iona i przez pewien czas tak trwali. 8czy
o%ydwo+ %yszczay nadzwyczajny+ wiate+... *etlin) skoczy
wreszcie w kierunku loch.w... Woodyjowski za zdj- he+ z
)owy? chwil' spo)l-da jeszcze na t' ruin'$ na to pole chway
swojej$ na )ruzy$ trupy$ oda+y +ur.w$ na wa i na dziaa$
nast'pnie podni.sszy oczy w ).r'$ pocz- si' +odli... 8statnie
je)o sowa %yy/
# =aj jej$ Panie$ +oc$ %y za cierpliwie to zniosa$ daj jej
spok.jM... &chM... *etlin) pospieszy si'$ nie czekaj-c nawet na
wyjcie re)i+ent.w$ %o w tej chwili zakoysay si' %astiony$ huk
straszliwy tar)n- powietrze+/ %lanki$ wie1e$ ciany$ ludzie$
konie$ dziaa$ 1ywi i u+arli$ +asy zie+i# wszystko to porwane w
).r' po+ienie+$ po+ieszane$ z%ite jak%y w jeden straszliwy
adunek$ wyleciao w powietrze...
>ak z)in- Woodyjowski$ Hektor *a+ieniecki$ pierwszy 1onierz
;zeczypospolitej.
W kole)iacie stanisawowskiej sta na rodku kocioa wysoki
kata,alk rz'sicie o%stawiony wieca+i$ a na ni+ le1a w dw.ch
tru+nach$ oowianej i drewnianej$ pan Woodyjowski. Wieka %yy
ju1 za%ite i wanie odprawiano po)rze%. Eyczenie+ serdeczny+
wdowy %yo$ %y ciao spocz'o w 6hreptiowie$ lecz 1e cae Podole
%yo w r'kach nieprzyjacielskich$ wi'c ty+czasowo +iano je
pochowa w Stanisawowie$ do te)o %owie+ +iasta odesani zostali
pod konwoje+ turecki+ ka+ienieccy eSules i tu wydani w r'ce wojsk
het+a5skich. Wszystkie dzwony %iy w kole)iacie. *oci.
zapeniony %y tu+e+ szlachty i 1onierzy$ kt.rzy ostatni raz
chcieli rzuci okie+ na tru+n' Hektora *a+ienieckie)o i
pierwsze)o ;zeczypospolitej kawalera. Szeptano$ 1e sa+ het+an +a
na po)rze% przyjecha$ 1e jednak nie %yo )o dot-d wida$ a lada
chwila +o)li nadej cza+%ue+ >atarzy$ przeto postanowiono nie
odkada cere+onii. Starzy 1onierze$ przyjaciele lu% podko+endni
nie%oszczyka$ stan'li wie5ce+ koo kata,alku. 7yli +i'dzy inny+i
o%ecni/ pan (uszalski ucznik$ i pan (otowido$ i pan Snitko$ i
pan Hro+yka$ i pan Aienaszyniec$ i pan Aowowiejski$ i wielu
innych$ dawnych o,icer.w ze stanicy. =ziwny+ tra,e+ nie %rako
prawie niko)o z tych$ kt.rzy nie)dy zasiadali wieczora+i awy
przy o)nisku chreptiowski+? wszyscy wynieli cao )owy z tej
wojny$ tylko .w$ kt.ry i+ %y wodze+ i wzore+$ .w rycerz do%ry
i sprawiedliwy$ straszny dla nieprzyjaci.$ sodki dla swoich$
tylko .w$ szer+ierz nad szer+ierze z serce+ )o'%ia # le1a oto
wysoko$ wr.d wiata$ w chwale niez+iernej$ ale w ciszy +ierci.
9atwardziae przez wojn' serca kruszyy si' z 1alu na .w widok?
1.te %yski od wiec owiecay sro)ie$ strapione twarze
wojownik.w i od%ijay si' %yszcz-cy+i skra+i we zach pyn-cych
z oczu. W rodku 1onierskie)o koa le1aa krzy1e+ na pododze
7asia$ a o%ok niej stary$ zniedo'1niay$ za+any i trz's-cy si'
pan 9a)o%a. 8na przysza tu piechot- z *a+ie5ca za woze+
wioz-cy+ najdro1sz- tru+n'$ a teraz wanie przysza chwila$ 1e
trze%a %yo t' tru+n' odda zie+i. Przez ca- dro)' id-c
nieprzyto+na$ jak%y nie do te)o wiata nale1-ca # i teraz$ przy
ty+ kata,alku$ powtarzaa %ezwiado+y+i usty/ "Aic toM" #
powtarzaa$ %o tak jej kaza ten ukochany$ %o to %yy ostatnie
wyrazy$ kt.re jej przesa? ale w ty+ powtarzaniu i w tych
wyrazach %yy tylko dBwi'ki %ez treci$ %ez prawdy$ %ez znaczenia
i otuchy. Aie "nic to" %yo # jeno 1al$ cie+no$ rozpacz$
+artwota$ jeno nieszcz'cie niepowrotne$ jeno 1ycie za%ite i
za+ane$ jeno %'dna wiado+o$ 1e ju1 nie +a nad ni- ni
+iosierdzia$ ni nadziei$ a jest tylko pustka i %'dzie pustka$
kt.r- wypeni +o1e jeden 7.)$ kiedy +ier zele. =zwony %iy?
u wielkie)o otarza ko5czya si' +sza. Aa koniec za%rz+ia
wysoki$ jak%y z otchani woaj-cy )os ksi'dza/ ";eRuiescat in
paceM" =r)ania ,e%ryczne wstrz-sn'y 7asi-$ a w nieprzyto+nej
)owie zerwaa si' tylko jedna +yl/ "<u1$ ju1 +i )o za%ior-M..."
Decz nie %y to jeszcze koniec cere+onii. ;ycerstwo przy)otowao
liczne +owy$ kt.re +iay %y wypowiedziane przy spuszczaniu
tru+ny w d.$ ty+czase+ za wyszed na a+%on' ksi-dz *a+i5ski$
ten sa+$ kt.ry dawniej w 6hreptiowie cz'sto przesiadywa i kt.ry
w czasie choro%y 7asi na +ier j- dysponowa. W kociele pocz'li
ludzie chrz-ka i kasa$ jako zwykle przed kazanie+$ po czy+
ucichli i wszystkie oczy zwr.ciy si' na a+%on'. Wte+ z a+%ony
ozwao si' warczenie %'%na.
9du+ieli si' suchacze. *si-dz *a+i5ski za %i w %'%en$ jak%y
na trwo)'? na)le urwa i nastaa cisza +iertelna. Po czy+
warczenie ozwao si' po raz dru)i$ trzeci? na)le ksi-dz *a+i5ski
cisn- paeczki na podo)' kocieln-$ podni.s o%ie r'ce w ).r'
i zawoa/ # Panie pukowniku WoodyjowskiM
8dpowiedzia +u krzyk spaz+atyczny 7asi. W kociele uczynio si'
po prostu straszno. Pan 9a)o%a podni.s si' i na wsp.k' z pane+
(uszalski+ wynieli o+dla- niewiast' z kocioa. >y+czase+
ksi-dz woa dalej/
# =la 7o)a$ panie WoodyjowskiM Daru+ )raj-M wojnaM Aieprzyjaciel
w )ranicachM a ty si' nie zrywaszM sza%li nie chwytaszN na ko5
nie siadaszN 6o si' stao z to%-$ 1onierzuN zali swej dawnej
przepo+nia cnoty$ 1e nas sa+ych w 1alu jeno i trwodze
zostawiaszN Wez%ray rycerskie piersi i pacz powszechny zerwa
si' w kociele$ i zrywa si' jeszcze kilkakrotnie$ )dy ksi-dz
cnot'$ +io ojczyzny i +'stwo z+are)o wysawia$ a i
kaznodziej' porway wasne sowa. >warz +u po%lada? czoo okryo
si' pote+$ )os dr1a. 2ni.s )o 1al nad z+ary+ rycerze+$ 1al
nad *a+ie5ce+$ 1al nad z)n'%ion- r'ko+a wyznawc.w ksi'1yca
;zecz-pospolit-$ i tak- wreszcie ko5czy swoj- +ow' +odlitw-/ #
*ocioy$ o Panie$ z+ieni- na +eczety i *oran piewa %'d- ta+$
)dzie+y dotychczas Cwan)eli' piewali. Po)r-1ye nas$ Panie$
odwr.cie od nas o%licze >woje i w +oc sprosne+u >urczynowi nas
podae. Aiez%adane >woje wyroki$ lecz kto$ o Panie$ teraz op.r
+u stawiN <akie wojska na kresach wojowa )o %'d-N >y$ dla
kt.re)o nic nie jest w wiecie zakryte. >y wiesz najlepiej$ 1e
nie +asz nad nasz- jazd'M *t.ra ci$ Panie$ tak skoczy$ jako nasza
skoczy potra,iN >akich1e o%ro5c.w si' poz%ywasz$ za kt.rych
pleca+i cae chrzecija5stwo +o)o wysawia i+i' >wojeN 8jcze
do%rotliwyM nie opuszczaj nasM oka1 +iosierdzie >wojeM zelij
na+ o%ro5c'$ zelij sprosne)o (aho+eta po)ro+c'$ niech tu
przyjdzie$ niech stanie +i'dzy na+i$ niech podniesie upade serca
nasze$ zelij )o$ PanieM... W tej chwili ru+ uczyni si' przy
drzwiach i do kocioa wszed pan het+an So%ieski. 8czy
wszystkich zwr.ciy si' na nie)o$ dreszcz jaki wstrz-sn-
ludB+i$ a on szed z %rz'kie+ ostr.) ku kata,alkowi$ wspaniay$
z twarz- rzy+skie)o cezara$ o)ro+ny... 9ast'p 1elazne)o rycerstwa
szed za ni+.
# SalKatorM # krzykn- w proroczy+ uniesieniu ksi-dz.
& on kl'kn- przy kata,alku i pocz- si' +odli za dusz'
Woodyjowskie)o.
W rok przeszo po upadku *a+ie5ca$ )dy uciszyy si' jako tako
niez)ody stronnictw$ wyst-pia nareszcie ;zeczpospolita w o%ronie
swych )ranic wschodnich. 4 wyst-pia zaczepnie. Wielki het+an
So%ieski poszed w trzydzieci jeden tysi'cy jazdy i piechoty w
suta5skie zie+ie$ pod 6hoci+$ %y uderzy na pot'1niejsze
nier.wnie zast'py Husseina#%aszy stoj-ce)o pod ty+1e za+kie+.
4+i' pana So%ieskie)o %yo ju1 straszne nieprzyjacielowi. Przez
.w rok po upadku *a+ie5ca$ +aj-c zaledwie kilka tysi'cy wojska$
tyle dokaza$ tak poszarpa niezliczon- ar+i' padyszacha$ tyle
wy)ni.t cza+%u.w$ tak wielkie od%i tu+y jasyru$ 1e stary
Hussein$ lu%o licz%- wojsk pot'1niejszy$ lu%o na czele wy%orowe)o
ko+uniku stoj-cy$ lu%o przez *apana#%asz' wspo+a)any$ nie +ia
het+anowi stawi czoa w otwarty+ polu i w warowny+ postanowi
si' %roni o%ozie. Het+an otoczy wojska+i .w o%.z i wiado+o %yo
powszechnie$ i1 chce wst'pny+ %oje+ )o zdo%y. (nie+ali wprawdzie
niekt.rzy$ i1 niesychane to jest w dziejach wojen
przedsi'wzi'cie$ %y z +niejsz- si- porywa si' na wi'ksz-$
kt.rej w dodatku way i rowy %roni-. Hussein +ia sto dwadziecia
dzia$ w cay+ za polski+ o%ozie %yo ich tylko pi'dziesi-t.
Piechoty tureckie trzykro przenosiy pot')- het+a5skie? sa+ych
janczar.w$ tak strasznych w r'czny+ %oju$ stao w tureckich
waach przeszo o+nacie tysi'cy. Decz het+an wierzy w swoj-
)wiazd'$ urok swe)o i+ienia # i na koniec w wojska$ kt.re
prowadzi. Szy %owie+ pod ni+ puki dowiadczone i hartowane w
o)niu$ ludzie$ kt.rzy od dziecinnych lat we wrzawie wojennej
wzroli$ od%yli niezliczon- ilo pochod.w$ wypraw$ o%l'1e5$
%itew. Wielu pa+i'tao jeszcze straszne 6h+ielnickie)o czasy$
9%ara1 i 7eresteczko? wielu przetrwao wszystkie wojny/
szwedzkie$ pruskie$ +oskiewskie$ do+owe$ du5skie i w')ierskie.
7yy ta+ poczty pa5skie z sa+ych weteran.w zo1one$ %yli
1onierze ze stanic$ dla kt.rych wojna staa si' ty+$ czy+ dla
innych pok.j/ zwyky+ stane+ i try%e+ 1ycia. Pod wojewod- ruski+
stao pi'tnacie chor-)wi husarii$ jazdy nawet przez
cudzodzie+c.w za niepor.wnan- uwa1anej? %yy chor-)wie lekkie$
te sa+e wanie$ na kt.rych czele takie kl'ski zada het+an ju1
po upadku *a+ie5ca rozproszony+ cza+%uo+ tatarski+? %yy na
koniec piechoty anowe$ kt.re z kol%a+i$ %ez wystrzau$ u+iay
si' rzuca na janczar.w. Hodowaa tych ludzi wojna$ %o hodowaa
ona w ;zeczypospolitej cae pokolenia? lecz %yli dotychczas
rozproszeni al%o w usu)ach wro)ich stronnictw. >eraz$ )dy z)oda
wewn'trzna powoaa ich do jedne)o o%ozu i pod jedn- ko+end'$
spodziewa si' het+an z)nie ni+i pot'1niejsze)o Husseina i
r.wnie pot'1ne)o *apana. Prowadzili tych ludzi dowiadczeni
przyw.dcy$ kt.rych i+iona zapisane %yy r.wnie1 niejednokrotnie
w dziejach ostatnich wojen$ w z+iennej kolei kl'sk i zwyci'stw.
Sa+ het+an jako so5ce sta na czele wszystkich i wol- swoj-
tysi-ca+i kierowa$ lecz jacy1 %yli inni przyw.dcy$ kt.rzy przy
ty+ choci+ski+ o%ozie nie+ierteln- +ieli si' okry saw-N 8to
%yo ta+ dw.ch het+an.w litewskich/ wielki # Pac i polny # (icha
*azi+ierz ;adziwi. 6i na kilka dni przed %itw- po-czyli si'
z wojska+i koronny+i$ a teraz z rozkazu pana So%ieskie)o stan'li
na wy1niach -cz-cych 6hoci+ ze Ewa5ce+. =wanacie tysi'cy
wojownik.w suchao ich rozkaz.w$ +i'dzy ni+i za %yo dwa
tysi-ce wy%ornej piechoty. 8d =niestru ku poudniowi stay
sprzy+ierzone puki wooskie$ kt.re w przededniu %itwy opuciy
o%.z turecki$ a%y si' z chrzecijany po-czy. 8%ok Wooch.w sta
z artyleri- pan *-tski$ w zdo%ywaniu o%ronnych +iejsc$ sypaniu
wa.w i kierowaniu ar+at- niepor.wnany. W cudzozie+skich krajach
on si' w tej sztuce wiczy$ lecz wkr.tce i cudzozie+c.w ni-
przewy1szy. 9a pane+ *-tski+ stay piechoty ruskie i +azurskie
*oryckie)o? dalej pan het+an polny =y+itr Winiowiecki$ chore)o
kr.la %rat stryjeczny. >en jazd' lekk- +ia pod so%-. 8%ok nie)o
osadzi si' z wasny+i chor-)wia+i piechoty i jazdy pan <'drzej
Potocki$ nie)dy het+ana przeciwnik$ dzi wielkoci je)o wyznawca.
9a ni+ i za *orycki+ stan'o pod pane+ <a%onowski+$ wojewod-
ruski+$ pi'tnacie chor-)wi husarskich$ w %yszcz-cych
pancerzach$ w he+ach rzucaj-cych )roBne cienie na twarze$ ze
skrzyda+i u ra+ion. Das w.czni stercza nad ni+i$ lecz oni
stali w spokoju$ u,ni w si' nieprzea+an- i pewni$ 1e i+
przyjdzie zwyci'stwo rozstrzy)n-. 9 +niejszych za # nie
+'stwe+$ ale znaczenie+ # wojownik.w %y pan kasztelan podlaski
Qu1ecki$ kt.re+u %rata w 7odzanowie >urcy ci'li$ za co i+
wieczn- ze+st' poprzysi-)? %y pan Ste,an 6zarniecki$ wielkie)o
Ste,ana synowiec$ pisarz polny koronny. 8n w czasie o%l'1enia
*a+ie5ca$ pod Lo'%ie+ na czele hassy szlacheckiej po stronie
kr.la stoj-c$ ledwie 1e wojny do+owej nie wznieci$ teraz za
+'stwe+ pra)n- na lepszy+ polu za%ysn-. 7y pan La%riel
Silnicki? kt.re+u wiek 1ycia zszed na wojnach$ a staro
u%ielia ju1 )ow'? %yli r.1ni inni wojewodowie i kasztelanowie$
+niej z poprzednich wojen znani$ +niej sawni$ lecz ty+ %ardziej
sawy chciwi. & +i'dzy rycerstwe+ w senatorskie )odnoci nie
przystrojony+ %yszcza nad innych pan pukownik Skrzetuski$
synny z%ara1czyk$ 1onierz na wz.r rycerstwu podawany$
wszystkich wojen$ jakie od trzydziestu lat prowadzia
;zeczpospolita$ uczestnik. S'dzielizna pokrywaa +u ju1 )ow'$
lecz za to otaczao )o szeciu syn.w si- do szeciu dzik.w
podo%nych. 9 tych starsi poznali ju1 wojn'$ dwaj naj+odsi za
pry+icje dopiero od%y +ieli i dlate)o tak wielk- do %itwy
pon'li 1-dz-$ i1 ojciec roztropny+i sowy niecierpliwo ich
ha+owa +usia. 9 wielki+ szacunkie+ patrzyli towarzysze na ojca
i syn.w$ lecz wi'kszy jeszcze podziw wz%udza pan <arocki$ kt.ry
na o%a oczy lepy+ %'d-c$ wzore+ owe)o kr.la czeskie)o$ <ana$ na
wypraw' jednak poci-)n-. =zieci ni krewnych on nie +ia$
pachokowie prowadzali )o pod ra+iona$ +ia tylko nadziej'$ 1e
w %itwie )ow' zo1y$ ojczyBnie si' przysu1y i saw' pozyska.
>a+1e %y pan ;zeczycki$ kt.re+u ojciec i %rat w ci-)u te)o roku
pole)li. >a+1e %y pan (otowido$ kt.ry wie1o z niewoli
tatarskiej si' wyrwawszy$ w pole zaraz wyci-)n- na wsp.k' z
pane+ (yliszewski+. Pierwszy %owie+ za niewol' chcia si'
po+ci$ dru)i za krzywd'$ jakiej w *a+ie5cu dozna$ )dy w%rew
ukado+ i )odnoci szlacheckiej kija+i przez janczar.w %y z%ity.
7yli i rycerze dawni ze stanic naddniestrza5skich$ wi'c zdziczay
pan ;uszczyc i niezr.wnany ucznik$ pan (uszalski. Yw z *a+ie5ca
zdrow- )ow' wyni.s dlate)o$ i1 )o +ay rycerz do 1ony z wieci-
wysa? %y pan Snitko i pan Aienaszyniec$ i pan Hro+yka$ i
najnieszcz'liwszy ze wszystkich +ody pan Aowowiejski. >e+u
przyjaciele nawet i krewni +ierci 1yczyli$ al%owie+ nie %yo ju1
dla nie)o pociechy. Po przyjciu do zdrowia przez cay rok
cza+%uy znosi$ szcze).lniej za Dipk.w ci)a zawzi'cie. Po
roz%iciu pana (otowidy przez *ryczy5skie)o # za *ryczy5ski+
Podole cae zjeBdzi odetchn- +u nie daj-c i ci'1ki +u %y
niez+iernie. W tych wyprawach &durowicza schwyta i ze sk.ry
o%edrze )o kaza$ je5c.w nie 1ywi$ lecz ul)i w %oleci nie
znalaz. Aa +iesi-c przed t- %itw- do husarii pana wojewody
ruskie)o si' zaci-)n-. 9 taki+ to rycerstwe+ stan- pod
6hoci+ie+ pan So%ieski. 9a krzywdy ;zeczypospolitej w pierwszy+
rz'dzie$ lecz i za swoje prywatne pra)n'li si' +ci ci
1onierze$ al%owie+ w ci-)ych z po)a5stwe+ walkach na tej krwi-
przesi-kni'tej zie+i nie+al ka1dy jakie kochane )owy utraci$
jakich strasznych nieszcz' nosi w so%ie wspo+nienie. *wapi
si' wi'c do %itwy het+an wielki widz-c$ i1 zacieko w sercach
je)o 1onierzy do zaciekoci lwicy +o1e %y por.wnan-$ kt.rej
nie%aczni +yliwi +ae wy%rali z ko+yszy. =nia F listopada 6"G
roku od harc.w pocz'a si' wyprawa. Lro+ady >urk.w wychyliy si'
od rana zza wa.w$ )ro+ady polskie)o rycerstwa pospieszyy ku ni+
chciwie. Padali ludzie z o%u stron$ z wi'ksz- jednak tureck-
szkod-. 9nacznych wszelako kilku tylko i >urk.w$ i Polak.w
pole)o. Pana (aja zaraz z pocz-tku potyczki ol%rzy+i spahia
sztyche+ krzywej sza%li przeszy$ lecz za to naj+odszy
Skrzetuski jedny+ ci'cie+ cakie+ prawie owe+ u )ow' odci-$
czy+ na pochway roztropne)o ojca i na saw' znaczn- zaro%i. >ak
to oni potykali si' kupa+i lu% pojedynczo$ w innych za
patrz-cych na walk' roso serce i ochota coraz wi'ksza wz%ieraa.
>y+czase+ oddziay wojska rozstawiay si' naok. o%ozu
tureckie)o$ )dzie kt.re+u het+an naznaczy. Sa+ on stoj-c za
piechot- *oryckie)o$ na starej drodze jasskiej$ o%ej+owa oczy+a
cay o)ro+ny o%.z Husseina i na twarzy +ia ten po)odny spok.j$
jaki +a +istrz pewny swej sztuki$ zani+ do dziea przyst-pi. 8d
czasu do czasu ordynans.w z rozkaza+i wysya$ to za+ylony+
wzrokie+ spo)l-da na walk' harcownik.w. Pod wiecz.r przyjecha
do nie)o wojewoda ruski. # Way tak o%szerne # rzek # i1
niepodo%na naraz ze wszystkich stron nast-pi. # <utro %'dzie+
na waach$ a pojutrze we trzy kwatery wytnie+ tych ludzi #odrzek
spokojnie pan So%ieski. >y+czase+ zasza noc. Harcownicy
ci-)n'li z pola. Het+an rozkaza przy%li1y si' w cie+nociach
wszystki+ oddziao+ do wa.w$ cze+u Hussein przeszkadza$ ile
+.)$ z dzia wielkie)o kali%ru$ ale %ez skutku. Aad rane+ zn.w
poruszyy si' nieco naprz.d polskie oddziay. Piechoty pocz'y
sypa przed so%- sza5czyki. Aiekt.re re)i+enta "przytary na
do%re strzelenie z +uszkietu". <ako1 janczarowie j'li )'sto dawa
o)nia ze strzel%. 9 rozkazu het+ana nie odpowiadano jednak na .w
o)ie5 prawie wcale$ nato+iast piechota przy)otowywaa si' do
ataku wr'cz. Eonierze czekali tylko rozkazu$ %y rzuci si'
zapalczywie naprz.d. Aad wydu1on- ich lini- przelatyway r.wnie1
ze wiste+ i szu+e+ kartacze$ jako%y stada ptastwa. &rtyleria
pana *-tskie)o$ rozpocz-wszy walk' o wicie$ nie z+ilka dot-d
ani na jedn- chwil'. Po %itwie dopiero okazao si'$ jak wielkie
spustoszenia uczyniy jej pociski padaj-c na +iejsca naj)'ciej
o%stawione na+iota+i spahii i janczar.w. >ak zeszo do poudnia$
ale 1e dzie5$ jako w listopadzie$ %y kr.tki$ wi'c nale1ao si'
spieszy. Aaraz hukn'y wszystkie %'%ny$ koty$ krzywuy.
*ilkanacie tysi'cy )ardzieli zawrzaso jedny+ )ose+ i piechoty$
wspo+a)ane przez nast'puj-c- tu1 lekk- jazd'$ ruszyy )'sty+
tu+e+ do ataku. "Aaraz z pi-ci stron zaatakowa >urk.w
<e)o+o." # <an =enne+ark i *rzyszto,or de 7ohan$ wojownicy
dowiadczeni$ wiedli cudzozie+skie puki. Pierwszy$ zapalczywy
z natury %'d-c$ )na tak zaciekle$ i1 przed inny+i dotar do
wa.w i o +ao re)i+entu nie z)u%i$ )dy1 salw' kilkunastu
tysi'cy sa+opa.w wytrzy+a +usia. Sa+ le)? 1onierze chwia
si' pocz'li$ lecz wanie w tej chwili przyszed i+ w po+oc de
7ohan i popoch powstrzy+a. Yw spokojny+$ jako%y na +ustrze i
do taktu kapeli zastosowany+ krokie+ prze%y ca- przestrze5 a1
do tureckich wa.w$ na salw' salw- odpowiedzia$ a )dy zarzucono
,aszyna+i ,os'$ pierwszy j- pod )rade+ kul prze%y$ skoni si'
janczaro+ kapelusze+ i pierwszy szpad- chor-1e)o na wylot
przeszy. Skoczyli$ uniesieni przykade+ takie)o pukownika$
1onierze i rozpocz'y si' straszliwe zapasy$ w kt.rych s,orno
i wiczenie szy z dziki+ +'stwe+ janczar.w o lepsz-. &
spieszonych dra)on.w prowadzili od strony wioski >ara%an.w >etwin
i =oenho,,$ dru)i za re)i+ent &swer Lre%en i Hajdepol$ wszyscy
1onierze wy%orni$ kt.rzy pr.cz Hajdepola jeszcze pod pane+
6zarniecki+ w =anii saw- niepo+iern- si' okryli. Dud pod ni+i
szed rosy i ci'ty$ wy%rany z poddanych po kr.lewszczyznach$
wielce do pieszej i jezdnej walki sprawny. 7ra+y przeciw ni+
%roni d1a+ak$ to jest niere)ularni janczarowie$ dlate)o te1$
cho tu+y ich %yy o)ro+ne$ wnet pocz'li si' +iesza i
ust'powa$ )dy za do r'cznej pracy przyszo$ %ronili si' o tyle
tylko$ o ile nie +o)li do odwrotu znaleB +iejsca. 7ra+a ta
najpierw te1 zostaa zdo%yta i najpierw +o)a przez ni- jazda do
rodka o%ozu przenikn-. & na czele piechoty anowej polskiej
uderzyli na okopy w trzech innych +iejscach panowie *o%yecki$
(icha Ee%rowski$ Piotrkowczyk i Laecki. Aajstraszliwsza walka
zawrzaa przy ).wnej %ra+ie$ na dro)' jassk- wychodz-cej$ )dzie
(azurowie zwarli si' z )wardi- Husseina#%aszy. L.wnie je+u o t'
%ra+' chodzio$ al%owie+ przez ni- +o)a si' wla do o%ozu jazda
polska$ dlate)o postanowi %roni jej najuporczywiej i
ustawicznie pcha ku niej oddziay janczar.w. Qanowe piechoty$
opanowawszy zrazu %ra+'$ wyt'1ay nast'pnie wszystkie siy$ %y
si' przy niej utrzy+a. Sp'dzay ich dziaa i )rad kul ze
strzel%y r'cznej$ a do te)o z k'%.w dy+u wychylay si' coraz to
nowe watahy wojownik.w %ie)n-cych do ataku. W.wczas pan *o%yecki
nie czekaj-c$ a1 dojd-$ rzuca si' ku ni+ na ksztat rozjuszone)o
niedBwiedzia i dwie ciany ludzkie pary si' i przepychay w
cisku$ za+'cie$ zwichrzeniu$ w potokach krwi i na stosach trup.w
ludzkich. 7ito si' ta+ na wszelk- %ro5/ na sza%le$ no1e$ kol%y
od +uszkiet.w$ na opaty$ dr-)i$ oniki? )odzono w sie%ie
ka+ienia+i? wreszcie tok czyni si' chwila+i tak straszliwy$ 1e
ludzie chwytali si' wp. i walczyli na pi'ci i z'%y. Hussein
pr.%owa dwakro za+a za po+oc- i+petu jazdy piechot'$ lecz
piechurowie za ka1dy+ raze+ wpadli na ni- z tak
"ekstraordynaryjn- rezolucj-"$ i1 +usiaa si' co,a w nieadzie.
21ali si' wreszcie ich pracy pan So%ieski i posa i+ wszystk-
czeladB o%ozow- na po+oc. Aa czele stan- pan (otowido. Haastra
ta$ zwykle nie u1ywana do %oju i z%rojna w %ro5 lada jak-$
skoczya jednak z tak- ochot-$ i1 o%udzia podziw w sa+y+
het+anie. 7y +o1e$ i1 za)rzewaa ich chciwo up.w$ %y +o1e$
i1 o)arn- ich zapa$ jaki o1ywia dnia te)o cae wojsko$ do$
1e uderzyli jak w dy+ na janczar.w i pocz'li si' z ni+i z+a)a\
tak zaciekle$ i1 w pierwszy+ i+pecie zepchn'li ich na odle)o
strzau +uszkietowe)o od %ra+y. Hussein rzuci w za+'t %ojowy
nowe puki i walka$ odnowiwszy si' w +)nieniu oka$ trwaa cae
)odziny. Decz przez ten czas *orycki na czele wy%ranych puk.w
osadzi silnie %ra+'$ z dala poruszya si' husaria$ na ksztat
ol%rzy+ie)o ptaka zrywaj-ce)o si' leniwie do lotu$ i pocz'a
sun- ku %ra+ie. <ednoczenie te1 przy%ie) ordynans do het+ana
od wschodniej strony o%ozu. # Pan wojewoda %eski w waachM #
krzykn- zdyszan- piersi-. Po ni+ dru)i/
# Panowie het+ani litewscy w waach.
Po nich nad%ie)li inni$ ci-)le z t- sa+- wieci-. (rok ju1 czyni
si' na wiecie$ ale od twarzy het+ana %io wiato. 9wr.ci si'
do pana 7idzi5skie)o$ kt.ry w tej chwili %y przy ni+$ i rzek/ #
>eraz na jazd' kolej$ ale to si' dopiero jutro stanie.
Aikt jednak i w polski+ wojsku$ i w turecki+ nie wiedzia i nie
przypuszcza$ 1e het+an o).lny atak wszystkich si za+ierza do
nast'pne)o rana odo1y. 8wsze+$ o,icerowie ordynansowi skoczyli
do rot+istrz.w z polecenie+$ %y ka1dej chwili %yli )otowi.
Piechota staa w zwartych szere)ach$ jeBdzie paliy si' r'ce$
sza%le i kopie. Wszyscy oczekiwali rozkazu z niecierpliwoci-$
%o ludzie %yli wy)odniali i zzi'%ni'ci. Decz rozkaz nie
przychodzi$ a ty+czase+ upyway )odziny. Aoc staa si' czarna
jak kir. <u1 w czasie dnia rozpocz'a si' sota$ o p.nocku za
zerwa si' wicher z lodowaty+ deszcze+ i nie)ie+. 2derzenia je)o
+roziy szpik w kociach? konie ledwie +o)y usta na +iejscu$
ludzie dr'twieli. Aajwi'kszy +r.z$ %yle suchy$ nie +.)%y %y
tyle dokuczliwy+$ ile ten wicher$ nie) i deszcz$ zacinaj-cy jak
%icze+. W oczekiwaniu ustawiczny+ hasa ani %yo +o1na +yle o
jedzeniu$ piciu lu% rozpaleniu o)niska. 9 ka1d- )odzin- czas
stawa si' straszniejszy. 7ya to pa+i'tna noc$ "noc +'ki i
szcz'kania z'%a+i". Losy rot+istrz.w/ "StaM staM" # odzyway
si' co chwila i przyuczony do karnoci 1onierz sta w
najwi'kszej )otowoci$ %ez ruchu$ ale cierpliwie. Aaprzeciw za$
w d1d1u$ wichrze i po+roce$ stay w tej sa+ej )otowoci
skostniae puki tureckie. 4 +i'dzy ni+i nikt nie pali o)nia$
nikt nie jad$ nie pi. &tak wszystkich si polskich lada chwila
%y spodziewany$ wi'c spahia nie +o)a popuci sza%el z r'ki$
janczarowie za stali +ure+ z sa+opaa+i )otowy+i do strzau.
Wytrzy+ay 1onierz polski$ przywyky do sro)oci zi+y$ +.) tak-
noc przetrzy+a$ ale ci ludzie wyhodowani w sodki+ kli+acie
;u+elii lu% wr.d pal+ &zji (niejszej cierpieli wi'cej$ ni1 siy
ich znie +o)y. Husseinowi stao si' na koniec jasny+$ dlacze)o
So%ieski nie poczyna ataku/ oto ten zlodowaciay deszcz z wichre+
%y najlepszy+ lacki+ sprzy+ierze5ce+. ;zecz %ya widoczna$ i1
jeli spahia i janczarowie postoj- tak dwanacie )odzin$ to
nazajutrz %'d- si' kadli jak snopy$ nie pro%uj-c si' nawet
%roni$ p.ty przynaj+niej$ p.ki ich 1ar sa+ej %itwy nie
roz)rzeje. 9rozu+ieli to i Polacy$ i >urcy. *oo )odziny czwartej
w nocy przy%yli do Husseina dwaj %aszowie/ <anisz#%asza i *iaja$
dow.dca janczar.w$ wojownik stary$ dowiadczony i znako+ity.
>warze o%ydw.ch pene %yy s+utku i troski.# Panie M # rzek
pierwszy *iaja #jeli "%arankowie" +oi do witu tak postoj-$ nie
trze%a %'dzie na nich ni kul$ ni +iecz.wM # PanieM # rzek
<anisz#%asza # spahia +i wy+arznie i jutro %i si' nie %'dzie M
Hussein tar)a si' za %rod'$ przewiduj-c kl'sk' i wasn- z)u%'.
6o jednak +ia ro%iN Ldy%y cho na +inut' pozwoli rozluBni
szyk %ojowy i ludzio+ rozpali o)nie$ o)rza si' ciep- straw-$
atak nast-pi%y w tej sa+ej chwili. 4 tak od czasu do czasu od
strony wa.w odzyway si' tr-%ki$ jak%y jazda ju1 rusza +iaa.
*iaja i <anisz#%asza widzieli tylko jedn- rad'/ oto nie czeka
na atak i sa+y+ natych+iast uderzy z ca- si- na
nieprzyjaciela. Aic to$ 1e stoi w )otowoci$ %o jednak sa+ chc-c
atakowa$ nie spodziewa si' ataku. (o1e si' )o uda wyprze z
wa.w? w ostatni+ razie$ w nocnej %itwie kl'ska jest
prawdopodo%n-$ w jutrzejszej dziennej pewn-. Decz Hussein nie
+ia i za rad- starych wojownik.w.
# <ak toN # +.wi# porzn'li+y +ajdan rowa+i$ w nich widz-c
jedyny przed t- piekieln- jazd- ratunek$ teraz za +a+y sa+i
przechodzi rowy$ %y si' na z)u%' oczywist- nara1aN Wasza to
%ya rada i wasze przestro)i$ teraz za co inne)o +.wicieM 4
rozkazu nie wyda. *aza tylko z dzia ku wao+ %i$ na co pan
*-tski odpowiedzia w tej chwili z wielki+ skutkie+. =eszcz
czyni si' coraz %ardziej lodowaty i zacina coraz okrutniej$
wiatr szu+ia$ wy$ przej+owa u%ranie$ sk.r' i +rozi krew w
1yach. >ak przesza ta du)a listopadowa noc$ w czasie kt.rej
zw-tlay siy wojownik.w isla+u i rozpacz wraz z przeczucie+
kl'ski owadn'a ich serca+i. Aa sa+y+ witaniu <anisz#%asza raz
jeszcze uda si' do Husseina z rad-$ %y co,n- si' w %ojowy+
porz-dku a1 do +ostu na =niestrze i ta+ ostro1nie poczyna )r'
wojenn-. "7o jeli 0+.wi3 wojska nie opr- si' zap'dowi jazdy$
wtedy przez +ost na dru)- stron' si' schroni- i rzeka da i+
zason'." *iaja$ dow.dca janczar.w$ %y jednak inne)o zdania.
S-dzi on$ 1e ju1 na <aniszow- rad' za p.Bno$ a przy ty+ o%awia
si'$ i1 )dy rozkaz co,ania si' zostanie o)oszony$ wnet popoch
o)arnie cae wojsko. "Spahia przy po+ocy d1a+aku powinna
wytrzy+a na so%ie pierwszy i+pet jazdy niewiernych$ cho%y te1
wszystka przy ty+ wy)in- +iaa. Przez ten czas janczarowie
przy%'d- jej w po+oc$ a )dy pierwszy i+pet niewiernych zostanie
powstrzy+any$ %y +o1e$ i1 7.) zele zwyci'stwo." >ak radzi
*iaja i Hussein poszed za je)o rad-. *onne tu+y ko+unika
tureckie)o wysun'y si' naprz.d$ janczarowie za i d1a+ak stan'li
w sprawie za ni+i$ koo na+iot.w Husseina. L'%okie ich zast'py
wspaniay i )roBny przedstawiay widok. 7iao%rody *iaja$ "lew
%o1y"$ kt.ry a1 dot-d do zwyci'stw tylko prowadzi 1onierzy$
przelatywa zwarte ich szere)i$ krzepi-c$ ducha podnosz-c$ dawne
%oje i dawne przewa)i wspo+inaj-c. 4+ za tak1e +ilsz- %ya %itwa
ni1 owo %ezczynne stanie w socie$ d1d1u$ w oczekiwaniu i na
wichrze przej+uj-cy+ ciao do koci? wi'c cho z)ra%iae ich r'ce
zaledwie utrzy+a +o)y janczarki i dzidy$ cieszyli si' jednak$
i1 si' w walce roz)rzej-. 9 daleko +niejszy+ serce+ czekaa na
atak spahia$ raz dlate)o$ 1e na ni- +ia przyj pierwszy zap'd$
a po wt.re$ 1e su1yo w niej wielu +ieszka5c.w &zji (niejszej
oraz C)ipcjan$ kt.rzy nadzwyczaj na chody czuli$ zostali p.1ywi
po owej nocy. *onie ucierpiay tak1e nie+ao i lu%o w wietne
przyodziane rz'dy$ stay z pozwieszany+i ku zie+i nozdrza+i$ z
kt.rych %uchay k'%y pary. Dudzie z twarza+i siny+i o z)asy+
spojrzeniu ani +yleli o zwyci'stwie. (yleli tylko$ 1e +ier
lepsza od takiej +'ki$ w jakiej zesza noc ostatnia$ a najlepsza
# ucieczka do do+owych pieleszy$ pod )or-ce pro+ienie so5ca. W
polskich wojskach kilkunastu ludzi nie +aj-cych dostatecznej
odzie1y z+arzo nade dnie+ przy waach$ w o).lnoci jednak
piechoty i jazda przetrzy+ay zi+no daleko lepiej od >urk.w$ %o
ich krzepia nadzieja zwyci'stwa i wiara lepa nie+al$ 1e skoro
het+an postanowi$ %y kostnieli na socie$ to niechy%nie ta +'ka
i+ na do%ro$ >urko+ na zo i z)u%' wyj +usi. Powitali wszelako
i oni pierwsze %laski poranku z radoci-. 8 tej sa+ej porze pan
So%ieski pojawi si' w waach. 9orzy nie %yo te)o dnia na
nie%ie$ ale zorza %ya w je)o twarzy$ %o )dy z+iarkowa$ i1
nieprzyjaciel chce +u wyda %itw' w o%ozie$ ju1 %y pewien$ 1e
dzie5 ten straszliw- kl'sk' (aho+etowi przyniesie. Wi'c jeBdzi
od puku do puku powtarzaj-c/ "9a kocioy poha5%ioneM za
%luBnierstwa Aajwi'tszej Pannie w *a+ie5cuM za krzywdy
chrzecija5stwa i ;zeczypospolitejM za *a+ieniecM" Eonierze za
spo)l-dali )roBnie$ jak%y chc-c +.wi/ "Dedwie ju1 stoi+ M Pu$
wielki het+anie$ a o%aczyszM" 7lade i szarawe wiato poranku
stawao si' z ka1d- chwil- janiejsze? z tu+anu wychylay si'
coraz wyraBniej szere)i %.w ko5skich$ postacie ludzkie$ kopie$
proporce$ wreszcie re)i+enta piechoty. Aaprz.d te1 one pocz'y
porusza si' i pyn'y we +)le ku nieprzyjacielowi jak%y dwie+a
rzeka+i po %okach jazdy? pote+ ruszya lekka jazda zostawuj-c
tylko rodkie+ szeroki szlak$ kt.ry+ w chwili stosownej +iaa
skoczy husaria. *a1dy dow.dca re)i+entu w piechocie$ ka1dy
rot+istrz +ia ju1 instrukcje i wiedzia$ co +u czyni nale1y.
&rtyleria pana *-tskie)o pocz'a odzywa si' coraz pot'1niej$
wywouj-c ze strony tureckiej r.wnie1 pot'1ne odpowiedzi. Wte+
za)rz+iaa +uszkietowa pal%a$ okrzyk o)ro+ny rozle) si' po cay+
o%ozie # atak %y rozpocz'ty. Przesaniao widok +)liste
powietrze$ ale od)osy walki dochodziy do +iejsca$ w kt.ry+
staa husaria. Sycha %yo strzay$ szcz'k %roni$ krzyki
ludzkie. Pan het+an$ kt.ry a1 dot-d przy husarii pozosta i z
pane+ wojewod- ruski+ roz+awia$ u+ilk na)le i pocz-
nasuchiwa$ po czy+ rzek do wojewody/ # Piechoty z d1a+akie+
si' %ij-$ kt.ren w sza5czykach$ w przedzie$ rozrzucon. Po chwili
od)os strza.w pocz- stopniowo sa%n-$ )dy wte+ niespodzianie
hukn'a jedna o)ro+na salwa$ za ni- %ardzo pr'dko dru)a.
Widoczny+ stao si'$ 1e lekkie chor-)wie przepary spahi' i
znalazy si' wo%ec janczar.w. Het+an wielki$ wspi-wszy konia$
ruszy jak %yskawica na czele kilkudziesi'ciu przy%ocznych ludzi
ku %itwie? pan wojewoda ruski zosta sa+ z pi'tnasto+a
chor-)wia+i husarzy$ kt.re stoj-c w sprawie$ czekay tylko na
znak$ %y skoczy i losy walki rozstrzy)n-. 6zekali jeszcze do
du)o$ a ty+czase+ w )'%i o%ozu wrzao i huczao coraz
straszliwiej. 7itwa chwila+i zdawaa si' przewala to w prawo$
to w lewo$ to ku stronie wojsk litewskich$ to ku stronie pana
wojewody %eskie)o$ tak wanie$ jak w czasie %urzy przewalaj-
si' )rz+oty po nie%ie. &r+at+i o)ie5 turecki stawa si'
niere)ularny$ nato+iast artyleria pana *-tskie)o %ia ze zdwojon-
si-. Po upywie )odziny zdao si' panu wojewodzie ruskie+u$ i1
ci'1ar %itwy przeni.s si' zn.w do rodka$ wanie na wprost je)o
husarii. W tej sa+ej chwili przy%ie) na czele swoich ludzi pan
het+an wielki. 9 .cz strzela +u po+ie5. 8sadzi konia przy
wojewodzie ruski+ i krzykn-/ # W nich teraz z po+oc- %o1-M # W
nichM # zawrzasn- wojewoda ruski.
& za ni+ powt.rzyli ko+end' rot+istrze. 9e straszliwy+ szu+e+
pochyli si' od jedne)o za+achu las w.czni ku %o+ ko5ski+ i
pi'tnacie chor-)wi tej jazdy$ kt.ra nawyka a+a wszystko po
drodze$ ruszyo$ na ksztat ol%rzy+iej ch+ury$ naprz.d. 8d czasu
)dy w trzydniowej %itwie pod Warszaw- husaria litewska pod wodz-
Pou%i5skie)o rozszczepia jak%y kline+ ca- ar+i' szwedzk- i
przesza na wylot$ nie pa+i'tano ataku prowadzone)o z tak-
pot')-. ;ysi- z +iejsca ruszyy chor-)wie$ lecz na przestrzeni
dwustu krok.w rot+istrze zako+enderowali/ "W skokM" # ludzie za$
o%ezwawszy si' okrzykie+/ "%ijM za%ijM" # pochylili si' w
kul%akach i konie wzi'y i+pet najwi'kszy. W.wczas ta awa
)naj-cych wichre+ ru+ak.w$ 1elaznych +'1.w$ pochylonych kopii
+iaa w so%ie co z siy rozhukane)o 1ywiou. 4 sza jak %urza
lu% jak rozhukana ,ala$ z oskote+$ z szu+e+. 9ie+ia j'czaa pod
jej ci'1are+ i %yo widoczny+$ 1e cho%y nikt z nich kopi- si'
nie zo1y$ cho%y nikt sza%li nie wydo%y$ sa+y+ swy+ rozp'de+
i wa)- poo1-$ z)niot- i stratuj- wszystko przed so%-$ tak jak
tr-%a powietrzna a+ie i kadzie %.r. >ak do%ie)li a1 do krwawe)o
usane)o trupa+i pola$ na kt.ry+ wrzaa %itwa. Dekkie chor-)wie
a+ay si' jeszcze na skrzydach z jazd- tureck-$ kt.r- ju1
zdoay znacznie w ty odepchn-? lecz w rodku stay jeszcze na
ksztat niepo1yte)o +uru )'%okie szere)i janczar.w. *ilkakro
ju1 roz%iy si' o nie pojedyncze lekkie chor-)wie$ jak ,ala
przychodz-ca z roztoczy roz%ija si' o %rze) skalisty. 4ch za+a$
ich poo1y %yo teraz zadanie+ husarii. *ilkanacie tysi'cy
janczarek )ruchn'o naraz$ "jako%y jeden czek strzeli". 6hwila
jeszcze/ janczary ustawiaj- si' silniej na no)ach? niekt.rzy
+ru1- oczy na widok straszliwej naway$ niekt.ry+ dr1- r'ce
trzy+aj-ce dzidy$ serca wszystkie wal- jak +ote+$ zaciskaj- si'
z'%y$ piersi dysz- )watownie. >a+ci ju1$ ju1 do%ie)aj-$ ju1
sycha )rz+i-cy oddech koni #zniszczenie leci$ z)u%a leci$
+ier leciM "&llachM... <ezus (aria M" # dwa te okrzyki tak
okropne$ jak%y nie z ludzkich piersi wysze$ +ieszaj- si' ze
so%-. Eywy +ur kole%ie si'$ u)ina$ p'ka? suchy trzask a+anych
kopii )uszy na chwil' wszystkie inne od)osy$ po ni+ rozle)a si'
z)rzyt 1elaza$ dBwi'k jak%y tysi-ca +ot.w z ca- si- w kowada
%ij-cych$ uderzenia jak%y tysi-ca cep.w w klepisko$ pojedyncze
i )ro+adne krzyki$ j'ki$ oderwane strzay rusznic i pistolet.w$
wycie przera1enia. Aapastnicy i napastowani$ z+ieszani ze so%-$
k'%i- si' w niepoj'ty+ zwichrzeniu? nast'puje rzeB$ spod wiru
krew wypywa ciepa$ dy+i-ca$ napeniaj-c surow- woni- powietrze.
Pierwsze$ dru)ie$ trzecie i dziesi-te szere)i janczar.w le1-
+oste+ o%alone$ stratowane kopyta+i$ po%odzone w.cznia+i$
poci'te +iecze+. Decz %iao%rody *iaja$ "lew %o1y"$ rzuca
wszystkie nast'pne w war %itwy. Aic to$ 1e kad- si' pokote+ jak
an pod %urz- # walcz-. Wcieko ich o)arnia$ +ierci- dysz-
i +ierci pra)n-. Qawa ko5skich piersi prze ich$ przechyla$
o%ala$ wi'c %od- no1a+i %rzuchy ko5skie? tysi-ce sza%el tnie ich
%ez wytchnienia? ostrza wznosz- si' jak %yskawice i spadaj- na
)owy$ karki$ r'ce # i oni tn- jezdnych po no)ach$ po kolanach$
wij- si' i k-saj- na ksztat jadowite)o ro%actwa # )in- i +szcz-
si'. *iaja$ "lew %o1y"$ coraz nowe szere)i rzuca w paszcz'
+ierci? krzykie+ zach'ca do %oju i sa+ ze wzniesion- krzyw-
sza%l- rzuca si' w od+'t. Wte+ ol%rzy+i husarz$ niszcz-c wszystko
przed so%- jak %urza$ dopada do %iao%rode)o starca$ staje w
strze+ionach$ %y ci- ty+ okropniej$ i ze straszny+ za+ache+
spuszcza ostrze koncerza nU s'dziw- )ow'. Aie wytrzy+aa ci'cia
ni sza%la$ ni kuta w =a+aszku +isiurka # i *iaja$ rozci'ty nie+al
do ra+ion$ pada$ jak%y str-cony )ro+e+$ na zie+i'. Pan
Aowowiejski$ on to %y %owie+$ straszne ju1 szerzy poprzednio
zniszczenie$ %o nikt si' je)o sile i ponurej wciekoci oprze
nie +.)$ lecz teraz najwi'ksz- odda w %itwie przysu)'
zwaliwszy starca$ kt.ry sa+ jeden podtrzy+ywa dotychczas walk'
zaci't-. *rzykn'li straszny+ )ose+ na widok +ierci wodza
janczarowie i kilkunastu z nich wy+ierzyo janczarki w pier
+ode)o rycerza$ on za zwr.ci si' ku ni+ # do nocy pos'pnej
podo%ny. 4 zani+ inni rycerze zdoali na nich uderzy$ hukn'y
strzay$ po kt.rych pan Aowowiejski zdar konia i przechyli si'
na kul%ace. =w.ch towarzysz.w pochwycio )o w ra+iona$ lecz owe+u
u+iech$ )o dawno nie %yway$ rozjani twarz ponur- i zaraz
Brenice przekr'ciy +u si' w ty )owy$ a z%ielae usta pocz'y
szepta jakie sowa$ kt.rych w z)ieku %itwy nie +o1na %yo
dosysze. >y+czase+ zachwiay si' ostatnie szere)i janczarskie.
Waleczny <anisz#%asza chcia jeszcze %itw' odnowi$ lecz ju1 sza
strachu o)arn- ludzi$ ju1 nie po+o)y wysilenia? z+ieszay i
zwichrzyy si' szere)i$ a parte$ %ite$ tratowane$ ci'te$ nie
+o)y przyj do sprawy. Wreszcie p'ky$ jak p'ka z%yt napr'1ony
a5cuch i ludzie$ jak pojedyncze o)niwa$ rozlecieli si' na
wszystkie strony$ wyj-c$ krzycz-c$ rzucaj-c %ro5 i osaniaj-c
)owy r'ko+a. <azda %ie)a za ni+i$ a oni nie znajduj-c do
przestrzeni do luBnej ucieczki staczali si' chwila+i w jedn-
z%it- +as'$ na kt.rej karkach jechali jeBdBcy pawi-c si' we
krwi. Waleczne)o <anisza#%asz' )roBny ucznik pan (uszalski ci-
sza%l- po karku$ a1 szpik pacierzowy wytrysn- owe+u z
przeci'tych kr').w i popla+i jedwa%ie oraz sre%rn- usk'
karaceny. <anczarowie$ po%ity przez piechot' polsk- d1a+ak i
cz' rozproszonej ju1 z sa+e)o pocz-tku %itwy jazdy$ sowe+ /
caa tuszcza turecka uciekaa teraz w przeciwn- stron' o%ozu$
)dzie nad )'%ok- przepaci- stercza stro+y$ na kilkadziesi-t
st.p wysoki wiszar. ">a+ strach p'dzi szalonych." Wielu rzucao
si' w przepa "nie dlate)o$ %y uj +ierci$ lecz %y nie polec
od r'ki Polak.w". >ej rozpaczliwej rzeszy za%ie) dro)' pan
7idzi5ski$ stra1nik koronny$ lecz nawanica ludzka porwaa )o
wraz z ludB+i i str-cia na dno przepaci$ kt.ra po kr.tki+
czasie wypenia si' prawie po %rze)i stosa+i za%itych$ rannych
i zduszonych. 9 dna podnosiy si' j'ki okropne$ ciaa dr)ay w
konwulsjach$ kopi-c si' wzaje+ no)a+i lu% dr-c pazura+i w
skurczach konania. =o wieczora %rz+iay te j'ki i do wieczora
poruszaa si' +asa cia$ lecz coraz wolniej$ coraz nieznaczniej$
a1 o pierwszy+ z+roku ucicha. Straszne %yy skutki uderzenia
husarii. 8+ tysi'cy janczar.w poci'tych +iecza+i le1ao przy
rowie otaczaj-cy+ na+ioty Husseina#%aszy nie licz-c tych$ kt.rzy
z)in'li w ucieczce lu% na dnie przepaci. <azda polska %ya w
na+iotach$ pan So%ieski tryu+,owa. >r-%y i krzywuy )osiy ju1
chrapliwy+i dBwi'ka+i zwyci'stwo$ )dy wte+ najniespodzianiej
%itwa zawrzaa na nowo. 8to wielki het+an turecki Hussein#%asza
na czele swych konnych )wardii i reszty wszystkiej jazdy
pierzchn- po za+aniu janczar.w przez %ra+' do <ass wiod-c-$
lecz )dy ta+ pochwyciy )o chor-)wie =y+itra Winiowieckie)o$
het+ana polne)o$ i pocz'y siec %ez litoci$ wr.ci nazad do
o%ozu$ %y szuka inne)o wyjcia$ zupenie jak zwierz$ otoczony
w kniei$ szuka$ kt.ry+ %y si' +.) wy+kn- przes+ykie+. Wr.ci
za z taki+ i+pete+$ 1e roz%i w +)nieniu oka lekk- chor-)iew
se+e5sk-$ za+iesza piechot' po cz'ci ju1 ra%unkie+ o%ozu zaj't-
# i dotar "na p. strzelenia z pistoletu" do sa+e)o pana
het+ana. "<u1 w sa+y+ o%ozie %yli+y %liscy prze)ranej # pisa
p.Bniej pan So%ieski # co$ 1e si' nie stao$ przypisa to nale1y
ekstraordynaryjnej rezolucji husarzy." ;zeczywicie natarcie
>urk.w %yo straszne$ %o dokonane pod wpywe+ najwy1szej rozpaczy
# i ty+ straszniejsze$ 1e zupenie niespodziewane. Decz husaria$
nie osty)szy jeszcze z %ojowe)o 1aru$ ruszya ku ni+ z +iejsca
w najwi'kszy+ p'dzie. Pierwsza uderzya chor-)iew Prusinowskie)o$
i ta osadzia atakuj-cych? za ni- run- ze swoi+i Skrzetuski$ po
czy+ w cay+ wojsku jazda$ piechota$ ciury o%ozowe$ jak kto sta$
)dzie kto %y$ wszyscy rzucili si' z najwi'ksz- zaciekoci- na
nieprzyjaciela i wywi-zaa si' %itwa nieco %ezadna$ lecz ,uri-
nie ust'puj-ca atakowi husarzy na janczar.w. 9 podziwienie+
wspo+inali po uko5czonej walce rycerze +'stwo >urk.w$ kt.rzy )dy
Winiowiecki i het+ani litewscy nad%ie)li$ otoczeni ze wszystkich
stron$ %ronili si' tak zapa+i'tale$ i1 lu%o het+an pozwoli ju1
1ywce+ %ra$ zdoano zaledwie )ar je5c.w pochwyci. ?Ldy
ci'1kie chor-)wie roz%iy ich na koniec po p.)odzinnej walce$
pojedyncze kupy$ a nast'pnie pojedynczy jeBdBcy wzywaj-c &llacha
walczyli jeszcze do ostatnie)o tchu. >a+1e dokonano wielu czyn.w
wietnych$ kt.rych pa+i' +i'dzy ludB+i nie za)in'a. >a+ het+an
polny litewski wasn- r'k- ci- pot'1ne)o %asz'? .w przedte+
pochwyci pana ;udo+in'$ pana *i+%ara i pana ;dutowskie)o$ lecz
het+an$ zajechawszy +u od oczu$ jedny+ za+ache+ odci- +u )ow'.
>a+1e pan So%ieski spahisa$ kt.ren z pistoletu do nie)o strzeli$
w oczach cae)o wojska ci- raczy? ta+ pan 7idzi5ski$ stra1nik
koronny$ wydo%ywszy si' cude+ z przepaci$ lu%o potuczon i
ranny$ natych+iast w wir walki si' rzuci i walczy$ p.ki z
wyczerpania nie ze+dla. =u)o on pote+ chorowa$ lecz po kilku
+iesi-cach odzyskawszy zdrowie$ dalej na wojn' z wielk- sw-
chwa- chadza. 9 po+niejszych za szala naj%ardziej pan
;uszczyc porywaj-c tak jeBdBc.w$ jak wilk porywa weniste %arany
stade+ chodz-ce. Sia dokaza tak1e pan Skrzetuski$ koo kt.re)o
synowie na ksztat lwi-t roz1artych walczyli. 9e s+utkie+ i
1aoci- roz+ylali pote+ ci rycerze$ cze)o %y w taki+ dniu nie
dokaza szer+ierz nad szer+ierze$ pan Woodyjowski$ )dy%y nie to$
1e od roku ju1 w 7o)u$ w sawie i w zie+i spoczywa. 4nni
wszak1e$ kt.rzy w je)o szkole uczyli si' walczy$ ze%rali do
chway dla nie)o i dla sie%ie na owy+ krwawy+ polu. W tej
wznowionej %itwie z dawnych chreptiowskich rycerzy$ pr.cz pana
Aowowiejskie)o$ dw.ch pole)o/ pan (otowido i )roBny ucznik$
pan (uszalski. Panu (otowidle kilka naraz kul pier przeszyo$
a on zwali si' jak d-%$ kt.ry kresu do%ie). Aaoczni wiadkowie
+.wili$ i1 pole) z r-k tych %raci *ozak.w$ kt.rzy pod wodz-
Hohola przy Husseinie do ostatka przeciw +atce i chrzecija5stwu
walczyli. Pan (uszalski za # rzecz dziwnaM # od strzay z)in-$
kt.r- jakowy >urczyn w ucieczce na5 wypuci. Lardo +u ona na
wskro prze%ia w chwili wanie$ )dy po zupeny+ ju1 po)ro+ie
po)an si')a r'k- do sahajdaka chc-c jeszcze kilku niechy%nych
)o5c.w +ierci za pierzchaj-cy+i wypuci. <e)o si' dusza +usiaa
z dusz- =ydiuka po-czy$ a%y zawart- na )alerze tureckiej
przyjaB5 w'za+i wiecznoci utrwali. =awni ko+panowie
chreptiowscy odnaleBli po %itwie trzy ciaa i rzewny+i je 1e)nali
za+i$ chocia1 zazdrocili i+ tak sawnej +ierci. Pan
Aowowiejski +ia u+iech na ustach i cich- po)od' w twarzy? pan
(otowido zdawa si' spa spokojnie$ a pan (uszalski oczy +ia
wzniesione w ).r'$ jak%y si' +odli. Pochowano ich raze+ na ty+
sawny+ choci+ski+ polu$ pod ska-$ na kt.rej na wieczn- rzeczy
pa+i' kazano wyry trzy ich nazwiska pod krzy1e+. W.dz caej
ar+ii tureckiej$ Hussein#%asza$ ocali si' na szy%ki+ natolski+
koniu ucieczk-$ lecz po to tylko$ %y w Sta+%ule sznurek jedwa%ny
z r-k sutana otrzy+a. 9e wietnej ar+ii tureckiej +ae tylko
watahy zdoay wynie zdrowe )owy z po)ro+u. 8statnie zast'py
Husseinowej jazdy wojska ;zeczypospolitej podaway so%ie w r'ce
w ten spos.%$ 1e het+an polny na)ania je wielkie+u$ ten het+ano+
litewski+$ ta+ci zn.w polne+u$ i tak szo koleja$ p.ki nie
wy)in'li prawie wszyscy. 9 janczar.w nie ocali si' nie+al nikt.
6ay o)ro+ny o%.z spyn- krwi- po+ieszan- z deszcze+ i nie)ie+$
trupa za tyle le1ao$ 1e tylko +rozy$ krucy i wilcy zapo%ie)li
zarazie$ jaka z cia )nij-cych wstawa zwyka. Polskie wojska
wpady w tak wielki zapa %ojowy$ 1e jeszcze nie odsapn-wszy
do%rze po %itwie$ 6hoci+ zdo%yy. W sa+y+ o%ozie upy wzi'to
niez+ierne. Sto dwadziecia dzia$ a z ni+i trzysta chor-)wi i
znak.w przesa het+an wielki z owe)o pola$ na kt.ry+ po raz ju1
dru)i w ci-)u wieku sza%la polska wi'cia tryu+, zna+ienity. Sa+
pan So%ieski stan- w kapi-cy+ od zota i %isior.w na+iocie
Husseina#%aszy i z nie)o wieci o szcz'liwy+ zwyci'stwie na
wszystkie strony przez lotnych )o5c.w rozsya. 9a czy+ ze%ray
si' jazda i piechota$ wszystkie chor-)wie polskie$ litewskie i
kozackie$ cae wojsko stan'o w %ojowej sprawie. 8dprawiano
dzi'kczynne na%o1e5stwo # i na ty+ sa+y+ +ajdanie$ na kt.ry+
jeszcze dnia wczorajsze)o +uezinowie wykrzykiwali/ "Dacha il
&llachM" # %rz+iaa pie5/ >e =eu+ lauda+us. Het+an sucha +szy
i pieni krzy1e+ le1-c$ a )dy powsta$ zy radoci cieky +u po
dostojny+ o%liczu. Aa .w widok zast'py rycerstwa$ nie otarte
jeszcze z krwi$ dr1-ce jeszcze z wysilenia po %itwie$ wyday po
trzykro )ro+ki okrzyk/ # JiKat <oannes KictorMMM
& w dziesi' lat p.Bniej$ )dy +ajestat kr.la <ana 444 o%ali w
proch pot')' tureck- pod Wiednie+$ okrzyk .w powtarzano od +.rz
do +.rz$ od ).r do ).r$ wsz'dy po wiecie$ )dzie tylko dzwony
woay wiernych na +odlitw'...
Aa ty+ ko5czy si' ten szere) ksi-1ek pisanych w ci-)u kilku lat
i w nie+ay+ trudzie # dla pokrzepienia serc.

You might also like