You are on page 1of 51

Spis treści

Spis treści....................................................................................................................................1
Kolejna Lekcja Historii...............................................................................................................1
Klub Ognia Piekielnego i Benjamin Franklin. .......................................................................1
Kuluary Bestii: Bohemian Club..................................................................................................8
Bohemski Gaj. ........................................................................................................................8
Bohemian Club: Seks i Okultyzm.........................................................................................17
High Jinx, Low Jinx i Seks...................................................................................................27
Członkowie Bohemian Club.................................................................................................33
Diabelska dłoń. .....................................................................................................................40
Wszechobecna Symbolika....................................................................................................44
Pochodzenie symbolu Sowy, czyli okultyzm, mitologia, Iluminaci i paramasoneria. ........46
Pacific-Union Club i Belizean Grove...................................................................................50

Wersja Beta 20-01-10

Copyright by Wojciech Mann 2010

Autor zaznacza, że fakt udostępnienia książki w Internecie nie oznacza, że prawo autorskie
przestało obowiązywać. Rozpowszechnianie i powielanie książki bez zgody autora jest
zabronione, jednakże autor chętnie udzieli zgody na zamieszczenie jej obszernych
fragmentów na stronach internetowych.

Kolejna Lekcja Historii.


„Historia uczy, że ludzkość niczego się z niej nie nauczyła.”
Georg Hegel.

„To, co jest, już było,


A to co ma być kiedyś, już jest.”
Księga Koheleta, 3, 15.

Klub Ognia Piekielnego i Benjamin Franklin.


Klub Ognia Piekielnego (Hellfire Club) był męskim klubem towarzyskim o charakterze
okultystyczno-seksualnym działającym w XVIII-wiecznej Wielkiej Brytanii. Wśród jego
członków znajdywały się takie osobistości, jak ówczesny premier Zjednoczonego Królestwa,
burmistrz Londynu, minister skarbu czy nawet syn arcybiskupa Canterbury.
Twórcą Hellfire był sir Francis Dashwood, baron le Despencer, minister skarbu Imperium
Brytyjskiego, skarbnik króla Jerzego III i dyrektor naczelny poczty. Bogacz urodzony w 1709
roku. Nim założył tajny klub, młody Francis został wysłany przez ojca – Dashwooda seniora
– w podróż po kontynentalnej Europie, gdzie przyłączył się do tajnego klubu jakobinów. Zaś
w Wielkiej Brytanii Dashwood został członkiem utworzonego w 1717 roku zakonu druidów
mającego na celu odtworzenie religii celtyckiej, lecz wyrzucono go stamtąd za ego wyczyny
w Hellfire Club. Innym członkiem zakonu druidów był poeta i Wielki Mistrz zakonu
różokrzyżowców – William Blake.

Dashwood założył Klub w 1746 roku. Poza nazwą Klubu Ognia Piekielnego, jego organizacja
używała też wielu innych nazw, jak Bractwo Świętego Franciszka, Zakon Rycerzy Świętego
Franciszka, Zakon Rycerzy z West Wycombe (rodzinna miejscowość Dashwooda i jedna z
siedzib Klub) czy Mnisi z Medmenham.
Francis nazwał się Jezusem, a każdy z pierwszych 12 członków przyjął imię jednego z 12
apostołów.
Jednym z przywódców Klubu był premier Wielkiej Brytanii i przyjaciel króla Jerzego III,
John Stuart, III hrabia Bute. Hrabia Bute był pierwszym urodzonym na szkockiej ziemi
premierem Imperium i członkiem klubu karcianego, do którego należał Książę Walii, co tylko
podnosiło ogromny już status Stuarta.
Zastępcą Francisa był zaś potężny John Montagu, hrabia Sandwich, sekretarz stanu i Pierwszy
Lord Admiralicji, w którego rękach leżała największa flota wojenna ówczesnego świata.
Podobnie jak hrabia Bute, Montagu – rozpustnik i hazardzista – lubił zagrać w karty. Różnił
ich jednak poziom fanatyzmu – hrabia Sandwich nie odchodził od stołu gry nawet w czasie
posiłku. Dlatego też pewnego razu włożył między dwa kawałki chleba kawałek mięsa, co
znamy dzisiaj właśnie pod nazwą sandwicha. Żona Montagu, Dorothy, była chora
psychicznie, więc hrabia Sandwich znalazł sobie szybko kochankę, 17-letnią śpiewaczkę
Marthę Ray, którą po 17 latach romansu zabił kolejny w tym gronie świr, chory psychicznie
kapłan. Wynalazca słynnej kanapki był również głównym fundatorem wyprawy Cooka. Ten
odwdzięczył mu się i odkryte przez siebie wyspy – znane dziś jako Hawaje – nazwał
Sandwich Islands.
Kolejni członkowie Klubu to syn samego arcybiskupa Canterbury Thomas Potter – zastępca
ministra skarbu Irlandii; lord Melcombe, Polityk George Selwyn czy pisarze Laurence Sterne
i Charles Churchill. Premier, dowódca floty, a na ich czele minister skarbu. Czyż ta
organizacja nie rządziła Imperium?

Po lewej portret Dashwooda autorstwa członka Klubu Hellfire Williama Hogatrha parodiujący
św. Franciszka z Asyżu. Po prawej kolejny portret Dashwooda znaleziony w jego domu w West
Wycombe.

Pierwsze spotkanie Klubu zorganizowano w londyńskim pubie George&Vulture, ale w 1752


roku Klub przeniósł się do znacznie ciekawszego i tajemniczego miejsca. Nową siedzibą
zostało stare średniowieczne opactwo Medmenham nad Tamizą.
Nad głównym wejściem do opactwa Dashwood kazał umieścić napis ‘Czyń swoją wolę’.
Dashwood ozdobił nową siedzibę w witraże z apostołami w cudzołożnych pozycjach, a w
bibliotece opactwa zgromadził największą kolekcję książek pornograficznych ówczesnego
Imperium. Obok niej znalazł się pokój poświęcony mitologii starożytnego Egiptu ze
starożytną sztuką erotyczną. W największej jadalni kwatery głównej Hellfire Dashwood
ustawił posąg egipskiego boga ciszy Harpokratesa z palcem na ustach, co było symbolem
zachowania ścisłej tajemnicy na temat tego, co działo się na terenie opactwa. W ogrodach
wokół siedziby wybudowano wiele małych greckich świątyń oraz postawiono figury
starożytnych greckich bóstw. Wielką uroczystością było zawsze przybycie członków na teren
opactwa. Przypływali do niego gondolami, ubrani w białe szaty z kapturami na jedwabnej
podszewce koloru szkarłatnego.

Wewnątrz opactwa odbywały się długie orgie. Członkowie Klubu uprawiali seks z
przebranymi za zakonnice prostytutkami z jednego z najbardziej znanych angielskich burdeli.
Księgi Charlotte Hayes, która zarządzała tą agencją, dostarczają informacji na temat
masowych wizyt prostytutek na terenie opactwa. Jak mówi jeden z wpisów, „dwanaście
westalek dla opactwa 18 czerwca 1759 roku. Coś dyskretnego, ale sprośnego dla
braciszków.” Przed każdą orgią wybierano ‘opata dnia’, który jako pierwszy dokonywał
wyboru prostytutki. Następnie, albo uprawiano zbiorowy seks, albo każda para udawała się do
komnaty lub ogrodów, albo niektórzy pozostawali w komnacie rzymskiej i po prostu
podglądali innych.
Poza seksem uprawiano również satanizm, czarne msze i czarną magię.

Gdy w latach 50’ XVIII wieku do Klubu przybyło wielu nowych członków, Dashwood
podzielił go na 2 części: ‘Przełożonych’, czyli 12 ‘apostołów’ z Dashwoodem, oraz
‘podwładnych’, składających się z ok. 50 osób. Po śmierci jednego z apostołów, reszta
wybierała kolejnego spośród podwładnych.

Nowi członkowie Klubu obowiązkowo przechodzili ceremonię inicjacyjną. Ceremonia, pełna


okultyzmu, satanizmu i mistycyzmu może przerazić każdego, niezaznajomionego z tego typu
organizacjami. Każdy nowy członek musiał przyjść o północy w białych szatach i zapukać do
drzwi opactwa. Gdy mu otwarto, padał na twarz, po czym wstawał i podchodził do ‘ołtarza’.
Ceremonii przewodził Dashwood, a pozostali przełożeni siedzieli na rzeźbionych tronach.
Nowy członek klękał przed Dashwoodem i wyrzekał się swojej religii. Następnie wypowiadał
słowa nowego Składu Apostolskiego i Aktu wiary – modlitw Hellfire Club. Gdy cała kaplica
tonęła w smugach dymu z palonych narkotycznych ziół, kandydat do Klubu był spryskiwany
solą zmieszaną z siarką, po czym chrzczono go w czarnej chrzcielnicy. Musiał wtedy wybrać
mistyczne imię używane wśród członków Zakonu. Na końcu przyjmował trójkątną,
krwistoczerwoną hostię, po czym stawał się pełnym członkiem Klubu.

Jednym z takich nowych członków był wprowadzony przez Thomasa Pottera


parlamentarzysta z partii Wigów – wolnomularz John Wilkes. Ten syn wytwórcy Whisky to
kolejny już rozpustnik i hazardzista. Niestety (a może na szczęście?) nie spodobał mu się
skrajnie antyreligijny charakter organizacji. Postanowił zbuntować się, co okazał w bardzo
oryginalny sposób. Przebrał pawiana z diabła i wypuścił w czasie jednej z czarnych mszy!
Kilku członków zemdlało, a Sandwich wrzeszczał, że wstąpił w niego szatan.
Po lewej John Wilkes, karykatura autorstwa członka Klubu Williama Hoghartha. Po prawej
pomnik Wilkesa w Londynie na Fetter Lane.

Bractwo wyrzuciło go ze swoich szeregów i uczyniło wrogiem w parlamencie. W czasie, gdy


debatowano nad tym, czy przyznać amerykańskim koloniom przedstawicielstwo w
parlamencie, Wilkes poparł tę ideę. Gorąco przeciwstawili mu się Daschwood, Sandwich i
hrabia Bute – elita z Klubu Ognia Piekielnego – którzy przekrzykiwali go w czasie jego
wystąpień. Dlatego też Wilkes postanowił się zemścić. W pamflecie politycznym North
Briton opublikował artykuł o zasłyszanym jeszcze w Klubie romansie Bute’a z matką króla.
Król w zemście kazał go aresztować i osadzić w słynnej Tower. Doprowadziło to jedynie do
intensyfikacji demonstracji, które rozpoczęły się po opublikowania artykułu w 45 numerze
North Briton 23 kwietnia 1763 roku. Numer 45 stał się wtedy symbolem walki Wilkesa.
Klub Ognia Piekielnego w odwecie upublicznił jeden ze zboczonych wierszy Wilkesa. Wiersz
‘Wiersz o Kobiecie’ parodiował ‘’Wiersz o Człowieku’ Alexandra Pope’a. Wilkes
sparodiował nawet niektóre linijki wiersza, np., pierwszą – ‘Zbudź się mój Święty Janie’
zmienił na ‘Zbudź się mój Sandwichu’. Po recytacji tego wiersza przez samego Sandwicha w
parlamencie zapanowała wesoła atmosfera. Sandwich powiedział wtedy do Wilkesa: „Albo,
zawiśniesz panie na szubienicy, albo umrzesz na syfilis!” Wilkes odparł mu wtedy: „To,
milordzie, zależy od tego, czy przejmę twoje zasady, czy twoją kochankę”.
W czasie gdy wiersz w parlamencie wywoływał śmiechy i zażartą dyskusję, wśród zwykłych
ludzi doprowadził do znacznego spadku zaufania i poparcia dla Wilkesa. Po tym jak
obwołano go satanistą, a jego przyjaciel Pitt nazwał go w parlamencie „bluźniercą niegodnym
tego, aby go zaliczyć do istot ludzkich”, kariera polityczna Wilkesa popadła w ruinę.
Śmierć polityczna to za mało. Klub chciał prawdziwej śmierci Wilkesa. Dlatego wynajęli
członka Izby Gmin Samuela Martina, by nazwał Wilkesa tchórzem i łajdakiem. Doprowadziło
to do pojedynku miedzy Wilkesem a Martinem, co też było zamierzeniem Hellfire Clubu. W
drugiej rundzie Martin ranił Wilkesa w pachwinę, lecz rana nie była śmiertelna.
Gdy to go nie zniszczyło, postanowili przepchnąć przez Izbę Gmin ustawę likwidującą
immunitet Wilkesa. Nim jednak ponownie wsadzono go do więzienia, zwiał on do Francji.

Po tym, jak Klub poradził sobie z Wilkesem, Charles Johnson opublikował książkę ‘Przygody
Gwinei’, gdzie w jednym z rozdziałów opisał to, co działo się w Klubie. Spowodowało to
zjawienie się tłumu gapiów przy Medmenham i Dashwood musiał przenieść Klub w inne
miejsce. Francis wpadł wtedy na genialny pomysł. Postanowił odkopać sieć tuneli i jaskiń
znajdujących się pod jego domem! Zbudował sieć grot i katakumb, a ściany tuneli ozdabiały
podobizny szatana. W sali bankietowej za katakumbami przywódca Klubu umieścił
różokrzyżową lampę. Dalej była trójkątna komnata za którą znajdowała się rzeka nazywana
przez klubowiczów ‘Styks’. Nad nią ustawili studnię z wodą ‘nieczystą’. W ostatniej z grot
urządzono świątynię do odprawiania czarnych mszy.
O zgrozo nad tym wszystkim Francis kazał zbudować… chrześcijański kościół, nazwany
imieniem św. Wawrzyńca! Nie wiadomo o co w tym wszystkim chodziło – propagandowa
przykrywka, kolejne bluźnierstwo, nawrót sumienia i odkupienie win, czy popierana przez
wielu wersja o zwyczajnym poprawieniu widoku z rezydencji Dashwooda.

Wejście do nowej siedziby Hellfire Club.

Po przeniesieniu się do nowej siedziby Klub stracił wielu członków. W 1759 roku zmarł
Potter, a po nim Charles Churchill. W 1762 roku zmarł lord Melcombe, który spadł ze
schodów i dostał ataku serca. Były to ogromne straty dla Klubu, lecz wielkim szczęściem z
Klubem związał się – a być może do niego wstąpił – znacznie ciekawszy człowiek. Był to…
Benjamin Franklin, który przekonywał wtedy brytyjski rząd dla sprawy amerykańskiej.
Dashwood zaprosił go wtedy do swojej rezydencji i oboje szybko się zaprzyjaźnili! Ba!
Napisali nawet razem modlitewnik Franklina, czyli nową wersję modlitewnika! Dashwood
chciał pomóc Franklinowi, ale po ekscesach z Wilkesem klub stracił na wpływach. Francis
zaprosił Franklina do rezydencji ówczesnego premiera Northa, ale nawet to nic nie pomogło.
L: Okładka magazynu Time z 7 lipca 2003 roku: „Zdumiewające Podróże Bena Franklina: The
Hellfire Club”. P: Benjamin Franklin w stroju masońskim. Wirtualny Wschód Wolnomularski
http://wolnomularstwo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=81&Itemid=44.

Ben Franklin był swoją drogą dość ekscentryczną postacią. Do ciekawszych stron jego życia,
poza romansem z Klubem Ognia Piekielnego i jego talentem do wynalazków, należało
zamiłowanie ezoteryzmem i okultyzmem. Był zdeklarowanym różokrzyżowcem i
wolnomularzem, o czym dumnie piszą wolnomularskie strony. Franklin został masonem w
1731 roku w Loży św. Jana w Filadelfii, w przyszłości zostając Wielki Mistrzem
prowincjałem. Każde ranki i wieczory poświęcał na medytacje, a wolnymi chwilami
rozmyślał na temat reinkarnacji. Jakby było tego mało, z jednej strony z dumą opisywał swoje
wyczyny ze starszymi paniami, z drugiej chciał założyć… Zjednoczoną Partię Cnoty (United
Party for Virtue)!
Franklin miał też ogromne wpływy we Francji. Został tam członkiem trzech lóż
wolnomularskich, w tym super wpływowej i antykościelnej Loży Dziewięciu Sióstr. W
kwietniu 1778 roku Franklin był obecny na inicjacji na masona samego Voltaire’a. Inne
organizacje do których przyłączył się Franklin to Loża des Bons Amis czy Royal Lodge of the
Commanders of the Temple West of Carcassone. Głównym powodem takiej aktywności Bena
we Francji była jego chęć zdobycia jak największego wsparcia dla sprawy amerykańskiej.
Głównym powodem amerykańskiej rewolucji było wyniszczanie Amerykanów ośmiornicą
finansową zniewoloną – co potwierdza historia Hellfire Club – przez tajne powiązania
okultystów i finansistów. Oto, co powiedział Ben Franklin:
„Odmowa króla pozwolenia koloniom na używanie uczciwego systemu monetarnego,
który uwolniłby zwykłego człowieka ze szponów manipulatorów finansowych była
prawdopodobnie główną przyczyną rewolucji.”

Swoją drogą, ciekawe co miał na myśli członek Izby Lordów sir William Pitt mówiąc w 1770
roku o zakulisowej władzy w Imperium. Hellfire Club czy finansjerę?:
„Jest coś za tronem, co jest potężniejsze, niż sam król.”

Wróćmy do Hellfire Club. W 1768 roku do Londynu wrócił Wilkes, który ponownie chciał
ubiegać się o miejsce w parlamencie. O zgrozo jednym z ludzi, którzy go poparli był…
Dashwood. Dziwną sytuację, która miała wtedy miejsce opisał Franklin:
„W zeszłym tygodniu udałem się do Winchesteru i zauważyłem, że na odcinku
pierwszych dwudziestu pięciu kilometrów po wyjeździe z miasta prawie wszystkie
domy i okiennice przy drodze oznakowane były albo numerem 45, albo napisem:
‘Wilkes i wolność’; powtarzało się to od czasu do czasu aż do Winchesteru,
oddalonego o ponad 100 kilometrów. Londyn był oświetlony przez dwie noce z
rozkazu tłumu; ludzie przez całe noce krążyli po ulicach i kazali ponownie zapalać
świece tym, którzy je zgasili, a jeżeli ci odmawiali, rozbijano im okna”.

Nakaz aresztowania Wilkesa ciągle był w mocy, dlatego Wilkes… udał się do więzienia
King’s Bench Prison i zażądał celi. Stamtąd wspierał działania amerykańskich kolonistów i
korespondował z… Franklinem.
Pod jego celą co noc zbierał się tłum, przez co król kazał postawić tam strażnika. Gdy tłum
ponownie przyszedł pod jego celę, doszło do starcia i padły strzały. Zginęło siedem osób w
tym kilka kobiet, co doprowadziło do swoistego marszu tłumów na Londyn. Wtedy
Dashwood i inni Klubowicze zaczęli naciskać na króla, by ten wypuścił Wilkesa by uspokoić
tłum. Rada okazała się skuteczna, a Wilkesa odebrał… Dashwood, który przewiózł go do
siedziby Klubu!
Niestety musiał on szybko wracać do Londynu bu walczyć w wyborach, w których zmierzył
się m.in., z człowiekiem Klubu i króla, Dingley’em. Zmarł on przed wyborami, a wystawiony
przez Klub kolejny kandydat – pułkownik Luttrel – poniósł sromotną porażkę. Wilkes odniósł
ogromne zwycięstwo, a król w odwecie wydał zakaz wpuszczania go do parlamentu!
Doprowadziło to do kolejnych zamieszek i po tym, jak tłum niemalże zabił premiera Northa,
król musiał zgodzić się na wpuszczenie i zaprzysiężenie Wilkesa.
W 1774 roku Wilkes został burmistrzem Londynu. Odwdzięczył się też Franklinowi,
wspierając finansowo budowę amerykańskiej Armii Kontynentalnej.

Kolejnym ciosem dla Klubu była śmierć sekretarza Hellfire Paula Whiteheada, który zmarł w
1774 roku. Zapisał on Francisowi w testamencie swe serce, które wraz z urną zostało
skradzione w 1839 roku.
W 1792 roku zginęli hrabia Sandwich i lord Bute, dwoje najważniejszych ludzi Klubu poza
Francisem. Sam Francis zmarł na wsi 11 grudnia 1781 roku.

A teraz wracamy do czasów współczesnych. W 1998 roku archeolodzy prowadzili badania w


londyńskim domu starego, dobrego Franklina. Pracownicy badający jego dom mogli
spodziewać się wielu rzeczy: tajemnych symboli, zagadek, może ukrytych przejść. Jednak to
co znaleźli, przerosło najśmielsze oczekiwania! Oto, co napisał The Sunday Times 11 lutego
1998 roku:
„Pracownicy wykopali szczątki dziesięciu ciał ukrytych pod byłym londyńskim
domem Benjamina Franklina, ojca założyciela amerykańskiej niepodległości.
Szczątki czterech starszych i szóstki dzieci zostały odkryte w czasie wartej 1.9
milionów funtów renowacji domu Franklina na 36 Craven Street niedaleko Trafalgar
Square. Badacze wierzą, że więcej ciał zakopanych jest pod piwnicznymi
kuchniami.
Początkowe szacunki mówią, że kości mają około 200 lat i zostały zakopane w
czasie, gdy Franklin mieszkał w tym domu, czyli w okresie od 1757 do 1762 i od
1764 do 1775 [wtedy to Franklin związany był z Hellfire Club – W.M.].
Większość kości wykazuje oznaki spreparowania, piłowania lub cięcia. W jednej
z czaszek wywiercono wiele dziur. Paul Knapman, koroner z Westminister
powiedział wczoraj: „Nie mogę całkowicie odrzucić możliwości przestępstwa. Ciągle
jest jeszcze możliwość rozpoczęcia śledztwa”.”

Gazeta jak głównego podejrzanego stawia Williama Hewsona, jednego z ojców brytyjskiej
chirurgii, który żył w domu Franklina. Jednakże któż to może wiedzieć, co działo się z tymi
ciałami naprawdę.
Kuluary Bestii: Bohemian Club.

Bohemski Gaj.
„Bohemian Grove, na którym bywam od czasu do czasu... To jest najbardziej
katorżnicza i przeklęta rzecz, jaką kiedykolwiek mógłbyś sobie wyobrazić z
tłumem San Francisco.”
Richard Nixon o Bohemian Club. Zdanie pochodzi z odtajnionych w 1999 roku
nagrań Nixona z czasów, gdy był prezydentem USA. Słowa cytowała San Francisco
Chronicle 19 lipca 2004 roku.

„Bohemian Club! Powiedziałeś Bohemian Club? Tam, gdzie idą bogaci republikanie i
stoją nago na przeciw sekwoi? Nigdy nie byłem w Bohemian Club, ale ty powinieneś
pójść. Tak będzie lepiej dla ciebie. Potrzebujesz świeżego powietrza.”
Prezydent USA Bill Clinton do człowieka w tłumie.

„Nie biegałem dookoła na golasa, jak oni”


David Gergen, zapytany w 1996 roku (gdy był doradcą Clintona) o związki z
Bohemian Club.

„Prezydencki doradca David Gergen zrezygnował wczoraj z męskiego Klubu


Bohemian, trzy dni po tym, jak powiedział, że nie będzie biegał nago na corocznym
obozie Bohemian Grove i nalegał, że nie zrezygnuje. Rzecznik Białego Domu Dee
Dee Myers ogłosiła tę rezygnację wraz z odejściem pana Gergena z 17 innych grup
interesu, organizacji charytatywnych i komisji publicznych, w tym Komisji
Trójstronnej, Grupy Bilderberg i Rady Stosunków Zagranicznych.”
Washington Post, czerwiec 1993 roku.

„Nastrój pamięta szkołę średnią. Niema końca dowcipów z siusianiem i penisem,


sugerujących, że ludzie ci, zaawansowani w wielu sprawach, emocjonalnie zatrzymali
się w czasie dojrzewania.”
Philip Weiss, dziennikarz Spy Magazine, który w 1989 roku zinfiltrował Bohemian
Grove.

„Klub, który zbiera się na dwutygodniowych wypadach niedaleko San Francisco w


Bohemian Grove, którego członkowie, w tym wielu byłych republikańskich oficjeli,
biegają nago wokół drzew.”
New York Times.

„Dzięki Bogu mam wszystko na taśmie video, ponieważ nikt nie uwierzyłby mi, jeśli
bym jej nie miał. Ciężko uwierzyć w to, co widziałem na własne oczy.”
Alex Jones, dziennikarz, który 15 lipca 2000 roku wraz z Mike’m Hansonem włamał
się na Bohemian Grove i nagrał okultystyczne rytuały Bohemian Club. Kadry z jego
filmu zamieszczam w tym rozdziale.

Męskie kluby to coś normalnego wśród elity, bogaczy czy wpływowych ludzi. Jedne
wymagają galowych strojów, w innych cały czas gra się w golfa, kolejne to polowania, a te
bardziej wyszukane wymagają np. posiadania wąsów. Należą do nich finansiści, aktorzy,
bogacze i wszyscy inni, którzy są wpływowi lub mają odpowiednią liczbę zer na koncie.
Czasem zdarza się, że klub wśród członków posiada elitę elit, najbogatszych z bogatych i
najbardziej wpływowych spośród wpływowych. Czasem zdarza się, że taki właśnie klub staje
się miejscem pozakulisowych obrad i porozumień. Historia dała nam lekcje Hellfire Club, czy
wspomnianego wcześniej Jekyll Island Club. Istnieje jeszcze jeden, potężniejszy i bardziej
wpływowy klub od poprzednich. Nazywa się Bohemian Club.
Po lewej symbol organizacji z ich mottem, po prawej specjalny pojazd do poruszania się po
Bohemian Grove wraz z symbolem organizacji.

Bohemianie od 1899 roku spotykają się corocznie w lipcu na trzytygodniowych spotkaniach


na ogromnych połaciach ziemi w Kalifornii znanych jako ‘Bohemian Grove’ (Bohemski Gaj)
przy 20601 Bohemian Avenue w Monte Rio, 75 kilometrów na północ od miasta patrona
Hellfire Club, św. Franciszka – San Francisco. Klub został założony w 1872 roku przez kilku
dziennikarzy z San Francisco.
By zostać jednym z 2700 członków Klubu, należy wpłacić 25,000 dolarów, czekać od… 15
do 25 lat i co najważniejsze – być zaproszonym do niego przez co najmniej dwóch członków.
Kandydatami zajmuje się Membership Committee, którego członkowie analizują
rekomendacje na nowego członka. Kandydat, by zostać klubowiczem, musi otrzymać co
najmniej 9 pozytywnych głosów z 11-osobowego komitetu.
Członkowie należący do Klubu przez 40 lat nazywani są ‘Starą Strażą’. Członkowie Klubu
podróżując na Bohemian Grove często wykorzystują położone nieopodal lotnisko Sonoma
County Airport.

Bohemian Grove to ogromny obszar Ziemi z 1,500-letnimi sekwojami mający 2700 akrów
ziemi, tyle, ilu członków ma Klub. Bohemianie zaczęli wykupywać tamte ziemie od początku
XX wieku, początkowo kupując 160 akrów od niejakiego Meekera. Ostatni zakup miał
miejsce w 1944 roku.

Wewnątrz Bohemian Grove. Napis ‘Je Suis LaFitte’ to imię francuskiego pirata ja i tytuł High
Jinx z 2000 roku, choć samo ‘Je Suis La Fitte’ znaczy ‘Jestem Dziewczyną’ lub ‘Jestem Córką’.
http://infowars.com/bg_photo_lafitte.html.

Wśród założycieli Klubu znaleźli się tacy ludzie, jak autor ‘Słownika Diabła’ Ambrose Bierce
czy poeta Charles Warren Stoddard. Wśród pierwszych członków Klubu znaleźli się pisarze
Mark Twain i Bret Harte.
Przyszli członkowie Klubu, to Bush senior, junior i jego brat Jeb; Henry Kissinger, David i
Nelson Rockefellerowie, prezydenci Reagan, Carter, Ford czy Nixon, kanclerz Niemiec
Helmut Schmidt, prezydent Francji i twórca traktatu lizbońskiego Valery Giscard d’Estaing,
premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, przedstawiciele nafty i finansów, a nawet Bono z U2,
Clint Eastwood i reżyser Francis Ford Copolla.

Oficjalnie Klub nie jest miejscem do załatwiania spraw politycznych czy biznesowych. Ma
potwierdzać zaczerpnięte ze ‘Snu Nocy Letniej’ Shakespeara motto Klubu: ‘Tkające Pająki
nie mają tutaj wstępu’ (‘Weaving Spiders Come Not Here’). Mimo to, wewnątrz Klubu
doszło do wielu ważnych porozumień, z których najsłynniejszym było spotkanie we wrześniu
1942 roku, na którym omówiono program Manhattan Project, który przyniósł amerykańską
bombę atomową. Na spotkaniu uczestniczyli reprezentanci wojska, General Electric i
Standard Oil Rockefellerów, którzy jeszcze rok wcześniej – w czasie eksterminacji Polaków
w okupowanej Polsce czy działania KL Auschwitz i kilkuset gett na terenie byłej RP –
sprzedawali niemieckiej marynarce wojennej paliwo na Kanarach, ale o tym kilkadziesiąt
stron później.

Naukowcy Harold C. Urey, Ernest O. Lawrence, James B. Conant, Lyman J. Briggs, E.V.
Murphree i A.H. Compton na spotkaniu na Bohemian Grove 13 września 1942 roku.
http://imglib.lbl.gov/ImgLib/COLLECTIONS/BERKELEY-
LAB/PEOPLE/GROUPS/images/96602757.lowres.jpeg.

O ogromnym wpływie na politykę i historię Bohemian Club 18 lipca 2004 roku pisała San
Francisco Chronicle, gazeta, której naczelny ponad 100 lat wcześniej współtworzył Bohemian
Club:
„Nelson Rockefeller porzucił ubieganie się o fotel prezydenta po tym, jak jego mowa
zawiodła w pobudzeniu jego obozowiczów. I to tam, gdzie wedle [kelnera na
Bohemian Grove, Johna] van der Zee i innych opublikowanych źródeł, Bush poprosił
Cheney'a o partnerstwo w wyścigu [o urząd prezydenta] w 2000 roku, gdzie Nixon
doradził Ronaldowi Reaganowi odroczenie startu w nadchodzącym wyścigu
prezydenckim w 1967 roku, gdzie Edward Teller i inni z Manhattan Project
sporządzili plan bomby atomowej jesienią 1942 roku.”
Jeden z okultystycznych obrzędów Klubu: Cremation of Care.
http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/024.jpg.
http://www.newworldordercafe.com/Pages/Occult/Occult_02.htm

Działalność Klubu niestety okryta jest mgłą cenzury. Jak wynika choćby z cytatów, Klub
został zinfiltrowany przez dziennikarza Alexa Jonesa, przez Philipa Weissa z Spy Magazine,
a New York Times odważył się napisać o nim dość wyrazisty artykuł. Jednakże, biorąc pod
uwagę członków Klubu, mówi się o nim niezwykle rzadko. Być może dlatego, iż wielu
dziennikarzy, naczelnych i właścicieli mediów to sami członkowie. Gdy w 1991 roku Dirk
Mathison chciał opublikować artykuł o Bohemian Club w magazynie People, właściciel tego
magazynu – członek Bohemian Club – zwyczajnie nie zezwolił na publikację. To nie koniec.
W samym 1982 roku reporter Time’a zdobył świetne informacje w przebraniu kelnera na
Bohemian Grove, a NPR zdobyła nagranie przemowy Kissingera na Bohemian Grove. Time
nie pozwolił opublikować reportażu własnego człowieka, a nagranie rozmowy Kissingera
kazano zniszczyć…
Obrzydliwe zabawy władców tego świata na Bohemian Grove: czarny chłopiec przywiązany do
drewnianej płyty. Zbliżenie poniżej.
http://www.bibliotecapleyades.net/sociopolitica/esp_sociopol_bohemiangrove02.htm

Na początku lat 90’ czas spędzony na Bohemian Grove został użyty jako alibi w śledztwie.
Dotyczyło to październikowej niespodzianki z 1980 roku, kiedy jednym z negocjatorów z
Irańczykami był Wiliam Casey, szef CIA od 1981 roku.
Casey twierdził, że w czasie rozmów z Irańczykami w Madrycie nie mogło tam być,
ponieważ był na Grove. Później znalazło się wielu świadków uważających, że był on na
Bohemian Grove, ale nie wiedzieli, kiedy dokładnie tam był. Zapiski pamiętnika jednego z
członków Bohemian Club i samego Casey’a wskazują, że spotkanie Bohemian odbyło się
tydzień po madryckich rozmowach. Później rodzina Casey wyciągnęła stare kalendarze i
paszport. Okazało się, że dziwnym trafem brakuje w nich wielu stron i ważnych wpisów…
Po lewej zespół muzyczny członków Klubu ‘Los Amigos’ 1987 roku; po prawej spływ kajakowy
na rzece Russian River przepływającej przez Bohemian Grove.
http://www.sonic.net/~kerry/bohemian/grovelife.html.

Na czele Klubu stoi 15-osobowa rada oraz szereg komitetów. Komitet Wina zajmuje się
winem, Jinks Committee opiekuje się grami i przedstawieniami, Grove Committee dba o
Bohemian Grove, a House and Restaurant Committee zajmuje się śniadaniami. Mamy też Art
Committee, Library Committee, czy wspomniany Membership Committee.

Bohemian Club wydaje również swoje roczniki, ‘Annals of the Bohemian Club’. W 2004
roku Alex Jones dostał tom siódmy roczników, opisujący lata 1987-1996. Oto okładka tych
roczników:

http://www.prisonplanet.com/031404exclusivephotos.html.
Po lewej: z 7 tomu roczników. http://www.prisonplanet.com/031404exclusivephotos.html. Po prawej:
zdjęcie Kyle’a z Bohemian Grove.

Wewnątrz głównego budynku znajduje się ogromna czytelnia, w której można znaleźć prasę
całego świata. Jak mówił jeden z członków Klubu, tamtejsza atmosfera jest „prawie jak w
kościele”.
W pokoju ‘domino room’ w porze lunchu odbywają się różne rozgrywki. Znajdują się tam
zielone stoły dla 4 osób.
‘Cartoon room’ to ogromny bar z pianinem, sceną i obrazami oraz plakatami na ścianach.
Obok niego znajduje się galeria z obrazami członków Klubu. Tyle na parterze.
Wyżej znajduje się ogromna biblioteka, jadalnia oraz mniejsza jadalnia znana jako ‘Grove
Room’, używana do bardziej osobistych celów.
W budynku znajduje się również teatr dla 611 osób.
Wewnątrz siedziby Klubu. http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/028.jpg.

Na terenie lasów znajduje się wiele dziwnych miejsc, jak Równina Whisky, Kraina Zabawek,
Kraina Szczęścia, Siedziba Prostaczków czy Ludzie Jaskiniowi. Ogółem jest ich ok. 120,
mieszczących od kilku do ponad 100 osób. W obozie Poison Oak znajduje się porno-
biblioteka.

Bohemian Club: nie ma to jak faceci przebrani za kobiety…


http://www.piratenews.org/bohemian-grove-page2.html

Oto niektóre z obozów na Bohemian Grove, wraz z podziałem na grupy członków:


• Mandalay, prezydenci USA, politycy, biznesmeni, koncerny zbrojeniowe.
• Cave Man, think tanki, koncerny naftowe, koncerny zbrojeniowe, bankierzy,
przedstawiciele uniwersytetów, media.
• Hill Billies, politycy, biznesmeni, bankierzy, przedstawiciele uniwersytetów, media.
• Stowaway, rodzina Rockefellerów, think tanki, koncerny naftowe, bankierzy.
• Owls Nest, prezydenci USA, koncerny zbrojeniowe, wojskowi.
• Uplifters, szefowie firm, biznesmeni.
• Hideaway, koncerny zbrojeniowe, wojskowi, ‘fundacje’.
• Lost Angels, koncerny zbrojeniowe, bankierzy, media.
• Isle of Aves, koncerny zbrojeniowe, wojsko.
• Silverado squatters, koncerny zbrojeniowe, biznesmeni.
• Hillside, wojskowi.
• Sempervirens, korporacje z Kalifornii.

Zbiorowy posiłek na Bohemian Grove.


http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/017.jpg.

Niektóre ważne miejsca na Bohemian Grove:


• The Owl Shrine and the Lake, jezioro używane do koncertów, przemówień (tzw.
Lakeside Talks) i Cremation of Care.
• Grove Stage, amfiteatr z 2000 tysiącami siedzeń i drugimi pod względem wielkości
organami piszczałkowymi na świecie. (Organy Opus 913 firmy Austin Organs, Inc.).
• Club House; wybudowany w 1903 roku; miejsce, gdzie omówiono Manhattan Project.
• Field Circle, amfiteatr w kształcie sowy używany do przeróżnych przedstawień.
• Campfire Circle, używany do małych przedstawień.
• Museum Stage, używany do wykładów.
• Dining Circle, miejsce do śniadań dla 1500 osób.
• Civic Center, gdzie znajduje się fryzjer, apteka czy centrum masażu.
Od lewej: Ronald Reagan, Glenn T. Seaborg, Richard Nixon. Śniadanie, tzw. Gin Fizz
Breakfast, w Jaskini Sowy na Bohemian Grove 23 lipca 1967 roku.
http://imglib.lbl.gov/ImgLib/COLLECTIONS/BERKELEY-LAB/images/96B05411.lowres.jpeg.

Jak do tej pory, mieliśmy 2 oficjalne przypadki śmierci na Bohemian Grove.

Bohemian Club: Seks i Okultyzm.


Klub ma swojego patrona – św. Jana Nepomucena. Dlaczego akurat on? Ponieważ wolał
zostać zamordowany przez czeskiego króla niż wyjawić to, co powiedziała mu jego żona na
spowiedzi. Symbolizuje to tajność klubu i zakaz ujawniania przez członków tego, co tam się
dzieje. Swoją drogą, czy nie przypomina to boga ciszy Harpokratesa z Hellfire Club?

A czego Bohemianie nie mogą ujawniać? Choćby swoich okultystycznych obrzędów. Jeden z
Bohemian, były kanclerz Niemiec Helmut Schmidt pisał w swojej autobiografii, iż na
Bohemian Grove znajdują się specjalne groby, a członkowie grupy odprawiają druidzkie
rytuały. Co więcej, pisząc też o Komisji Trójstronnej, CFR czy Grupie Bilderberg, stwierdził,
że najwięcej najważniejszych decyzji zapada właśnie w ramach Klubu Bohemian.
Ćwiczenia przed Cremation of Care. http://www.piratenews.org/bohemian-grove-page2.html.

Najbardziej znanym – choć za pewne i najbardziej łagodnym i ‘oficjalnym’ – z obrzędów na


Bohemian Grove jest uprawiany od 1880 roku Cremation of Care, w ramach którego
członkowie płyną łodziami przez rzekę i wykonują nieznane nam w pełni obrządki pod statuą
sowy. Dla większego dramatyzmu były prezenter wiadomości Walter Cronkite udaje dźwięk
sowy, puszczana jest odpowiednia muzyka i fajerwerki. Jak pisał profesor socjologii G.
William Domhoff z Uniwersytetu Kalifornii w pracy „Social Cohesion & the Bohemian
Grove. The Power Elite at Summer Camp”:
„'Sowa jest w liściastej świątyni' intonuje najwyższy kapłan. 'Pozwól wszystkim na
Grove być pełnym czci przed nim.' Prosi obserwatorów, by ci byli natchnieni i
bojaźliwi przez ich odgłosy, zważając na to, iż jest to świątynia Bohemii.”

Ceremonia rzekomo ma pozwolić im zapomnieć o obowiązkach i całkowicie oddać się


uciechom na Bohemian Grove.
191 strona 7 tomu roczników: członkowie Klubu i Cremation of Care.
http://www.prisonplanet.com/031404exclusivephotos.html.

Następnie kapłan podchodzi w trzech dużych krokach pod krawędź jeziora, dając bujną
przemowę na temat przyrody. „Wytrząśnij smutki z pyłu miasta i rozprosz na wiatr troski
życia” woła kapłan niczym Druid czy pogański prorok. Brakowałoby tylko litrów wina i
pieśni na część Dionizosa. Dalej wspomina zmarłych członków Klubu i woła, iż „Wielka
Natura” jest „uchodźcą dla umęczonych serc”.
Przy coraz zwiększającym się tempie kapłan woła „Nasz stos trumien czeka na korpus
‘Care’!”
Pod świątynię przypływa Łódź Trosk [Ferry of Care], a kapłan wrzeszczy „Podłożyć ogień!”.
Wtedy wchodzi 18 (6+6+6) chłopa niosących pochodnie, po czym akolici wnoszą trumnę i
kładą ją na stos.
Cremation of Care – banda przebranych popaprańców ustawiona przed ogniem pod pomnikiem
Molocha. Najbogatsi, najpotężniejsi i najbardziej chorzy umysłowo ludzie świata…

Nagle zrywa się wiatr, pojawiają się grzmoty i tajemniczy, złowieszczy śmiech!
„Martwe drzewo na środku stoku zostaje rozświetlone, – pisze prof. William Domhoff
– a Troska [Care] dalej krzyczy z grzmiącą burzą:
'Głupcy! Głupcy! Głupcy! Kiedy zrozumiecie, że nie możecie mnie zabić? W rok po
spaleniu mnie w tym Gaju [Grove], podnosicie wasze słabe krzyki tryumfu do gwiazd.
Ale gdy ponownie zwracacie stopy w kierunku rynku, nie czekam na was jak dawniej?
Głupcy! Głupcy! Marzyć, by pokonać Troskę!’”

Cremation of Care w 1907 roku.

Kapłan cofa się, ale powtarza iż Bohemianie wiedzą, jak stawić czoła Trosce. Kapłan woła:
„Będziemy trzykrotnie palić tej nocy i ogień zje kukłę, a my odczytamy znak: Pełnia
Lata czyni nas wolnymi! [Midsummer sets us free!]”
Ze 131 strony 7 tomu roczników: zdjęcie Cremation of Care.
http://www.prisonplanet.com/031404exclusivephotos.html.

Po następnej eksplozji wszystkie pochodnie gasną. Ostatnim światłem pozostaje mała lampa,
Lampa Wspólnoty [Lamp of Fellowship]. Gdy zdaje się, że Troska wygrywa, Bohemianie
zwracają się, do swego bóstwa, do Sowy Bohemii. Najwyższy kapłan pada przed nią na
kolana i wznosi ręce w jej kierunku, błagając:
„Och Ty, wielki symbolu całej śmiertelnej mądrości. Sowo Bohemii, szczerze prosimy
Cię, użycz nam Twej rady!”
Z roczników. Cremation of Care w 1976 roku.
http://www.newworldordercafe.com/Pages/Occult/Views/BoGrove_1976.htm.

Wtedy zjawia się ogień wokół głowy Sowy, a jeden z Bohemian – swego czasu Walter
Cronkite – podkłada jej głos. Sowa przemawia, mówiąc, że ogień ludzi nie zniszczy Troski.
Pokonać ją może tylko ogień Lampy Wspólnoty. Sowa woła na końcu „Hail Fellowship”, co
budzi miłe skojarzenia z czasów Hitlera, po czym kończy słowami „A ty Tępa Trosko [Dull
Care] przepadłaś!”
Cremation of Care, 1924 rok. http://www.jonesreport.com/articles/011206_bohemian.html.

Kapłan bierze pochodnię jednego z Bohemian i podpala ją ogniem z Lampy Wspólnoty.


Następnie podpala stos rzucając na niego pochodnię.
Chór śpiewa głośno o Dull Care, wrogu Piękna. „Hail Fellowship - wołają Bohemianie -
Begone, Dull Care! Midsummer sets us free!” Troska wydaje ostatni, słaby głos, a pod
gwiazdami eksplodują fajerwerki.
„Dziś Wieczorem Będzie Gorący Czas na Starym Mieście [There'll Be a Hot Time in the Old
Town Tonight.]” - wołają Bohemianie. Wszyscy zaczynają śpiewać i tańczyć. Nadchodzi noc
uciechy, noc chlania i szaleństwa.
Orkiestra i chór Bohemian w ‘odświętnych’ strojach.
http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/044.jpg.

15 lipca 2000 roku badacz Klubu, Bilderbergów i NWO Alex Jones zinfiltrował Bohemian
Grove i nagrał Cremation of Care. Co przedstawia nagranie? Bandę przebranych bogatych
świrów odprawiających okultystyczne rytuały przed Wielką Sową, którą Jones łączy często ze
starożytnym Molochem.
Bohemian Club wydał też wewnętrzną ulotkę reklamującą Cremation of Care wśród
członków Klubu:
http://infowars.com/bg_photo_pj.html.

Alex Jones zauważył na ulotce dwie, dziwne rzeczy. Pierwsza z nich – zaznaczona żółtym
okręgiem – wygląda jak spalony szkielet małego dziecka:

Po lewej: Dziwne małe rączki i reszta szkieletu. Po prawej: demon PJ.


http://infowars.com/bg_photo_pj.html.

Warto zaznaczyć, że w starożytności wyznawcy Molocha składali mu zbiorowe ofiary z


małych dzieci. Druga rzecz znajduje się w lewym dolnym rogu. Jest to demon z inicjałami PJ.
Nagrania Alexa Jonesa znalazły się w jego filmie ‘Ciemne Sekrety: Wewnątrz Bohemian
Grove’ (Dark Secrets: Inside Bohemian Grove) oraz w filmie dokumentalnym Jona Ronsona
z amerykańskiego Channel 4 ‘Sekretni Władcy Świata’ (Secret Rulers of the World).

Zdjęcia Kyle’a. Po lewej garderoba Bohemian Club, po prawej drewniany budynek w Bohemian
Grove. http://infowars.com/articles/occult/bg_new_infiltration_photos.htm.

W 2005 roku Alex Jones otrzymał szereg zdjęć z Bohemian Grove wykonanych przez
niejakiego Kyle’a, które również tutaj zamieszczam.

Cremation of Care – podobnie jak plany Nowego Porządku Świata – również zmieniała się
wraz z upływem czasu. National Geographic wypuściła zdjęcie autorstwa Gabriela Moulina
przedstawiające część Cremation of Care w 1915 roku:

Cremation of Care w 1915 roku.


http://ngm.nationalgeographic.com/ngm/bestvintage/photogallery_02.html.

Oto, co pisała National Geographic:


„By oczyścić siebie z ziemskich spraw, członek elity Bohemian Club uczestniczy w
ceremonii Cremation of Care w 1915 roku z świecami i przyodzianym towarzyszem w
kapturze w celu przewodzenia. Ten prywatny klub wpływowych mężczyzn ciągle
spotyka się corocznie na północ od San Francisco i używa symbolicznych rytuałów by
rozpocząć letni obrzęd. Dzisiaj ceremonia obejmuje wyglądającą jak mumia płonącą
kukłę o imieniu Care (Troska) u podnóża maskotki grupy: wysokiej na 40 stóp
betonowej sowy.”
L: Lampa Wspólnoty wewnątrz Bohemian Grove. Zdjecie Kyle’a. P: National Press Club: sowa,
lampa i inne symbole Bohemian. L: http://infowars.com/images2/occult/infiltration/owl_flame.jpg. P:
http://www.cremationofcare.com/images/bohemian_grove/nat_press_club.PNG.

Earl Warren, przyszły gubernator Kalifornii, oraz jego przyjaciele z Uniwersytetu Kalifornii.
Bohemian Grove 1941. Na zdjęciu ta sama rzeźba, Lampa Wspólnoty, która jest na powyższym
zdjęciu Kyle’a. http://sunsite.berkeley.edu/FindingAids/dynaweb/calher/portrait/figures/I0013460B.jpg.

High Jinx, Low Jinx i Seks.


Poza Cremation of Care, Bohemian Club to całą masa innych obrządków związanych ze
sztuką. Na Bohemian Grove odbywa się wiele przedstawień, grane są sztuki autorstwa
członków Klubu. Ba! Co bardziej utalentowany członek ma obowiązek wystawiania jakiegoś
przedstawienia w każdy czwartek od października do maja.
Wśród tych przedstawień, dwa zasługują na szczególną uwagę. Są nimi High Jinx i Low Jinx.
Zabawy na Bohemian Grove: ‘pozorowane’ powieszenie.
http://blogs.myspace.com/index.cfm?fuseaction=blog.ListAll&friendId=80101975.

High Jinx zrodziło się na początku Klubu. 'Jinx' to szkocki wyraz, znaczący mniej więcej tyle
co 'figiel', choć można je odnieść do okresu pijaństwa, w którym walczy się na dowcipy, by
sprawdzić, kto będzie płacił za alkohol. Niektórzy eksperci uważają, wywodzi się to z
powieści sir Waltera Scotta 'Guy Mannering', gdzie High Jinx były uroczystymi okazjami,
gdzie piło się w drugorzędnej roli.

High Jinx. http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/020.jpg.

Dzisiejsze High Jinx to wielkie, uroczyste przedstawienie, stworzone i wykonane przez


samych Bohemian. Wykonywane w piątki ostatnich weekendów High Jinx to jeden z
najważniejszych elementów klubowego życia. Sztuki wystawiane na High Jinx zazwyczaj
odnoszą sie do mitów lub świata fantasy, rzadziej do historii. Bill Domhoff wymienia niektóre
z tytułów High Jinx: Nec-Natama (Braterstwo): Leśna Sztuka, Człowiek w Lesie [The Man in
the Forest], Człowiek Jaskinia [The Cave Man], Upadek Ug [The Fall of Ug], Pogrom
Filistynów [The Rout of the Philistines], Złote Pióro [The Golden Feather], Merlin, Diablo,
Siddhartha, Żart Robina Hooda [A Jest of Robin Hood], Rip Van Winkle, Krawat Bonnie
[The Bonnie Cravat], Upadek Pompei [The Fall of Pompeii], Tryumf Bohemii: Leśna Sztuka
[The Triumph of Bohemia: A Forest Play], czy wreszcie dwie sztuki na część patrona
Bohemian – Święty Jan Nepomucen z 1921 roku i Święty Jan Bohemii z 1969 roku. High
Jinx przygotowywane na spotkanie w 2010 roku nosi tytuł ‘The Atlantis’.

High Jinx. http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/018.jpg.

Jeden z Bohemian Domhoffa twierdzi, że High Jinx to


„cholernie dobre produkcje, ale są nastawione na specjalne cechy Grove i są zbyt
pełne 'schmaltz'u' i nostalgii, dlatego trudno powiedzieć, jak zostałyby odebrane przez
zwyczajną widownię”
High Jinx. http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/019.jpg.

High Jinx odgrywane jest przez 75 do 100 ludzi, nie licząc orkiestry. Łącznie, ze stolarzami
przygotowującymi scenę i innymi potrzebnymi ludźmi, na High Jinx składa się aż 300 do 350
osób. Przygotowania rozpoczynają się na rok przed spektaklem, a próby rozpoczynają się na
miesiąc przed. Kosz jednego przedstawienia High Jinx wynosi ok… 150,000 dolarów, przy
czym grający nie dostają ani dolara. Czyni to High Jinx jednymi z najdroższych przedstawień
na świecie.

Okładka i tył High Jinx Nec-Natama z 1914 roku.


http://www.prisonplanet.com/Pages/040404_grove_play_reviewed.html.

Bogaci faceci przebrani za kobiety na Low Jinx w 1957 roku.


http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/022.jpg.

Pewnym Przeciwieństwem High Jinx jest bardziej zabawny, żartobliwy, a nawet zboczony
Low Jinx. Ten sprośny musical wymaga dwukrotnie mniejszych nakładów i ‘tylko’ 200 – 250
ludzi. Pierwsze Low Jinx odegrano w 1924 roku. Nazywało się The Lady of Monte Rio i
nawiązywało do prostytutek z hoteli w okolicach Bohemian Grove.
'Grzech Ofelii Grabb' ('The Sin of Ophelia Grabb') – wybitnie wulgarny Low Jinx z 1968
roku – opowiadał o Ofelii Grabb żyjącej z Letchwellem Learem w „nieślubnej błogości”, jak
opisał to Domhoff. Kolejny Low Jinx, 'Trzykrotnie Rycerski' ('Thrice Knightly'), wedle
Domhoffa
„także nie wymaga tłumaczenia, szczególnie dla starych chłopców braterstwa którzy
wiedzą, że 'raz być królem to zawsze być królem, ale być królem raz wystarczy' ('once
a king always a king, but once a knight is enough.').”

L: Plakat z Grzechu Ofelii Grab. http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/021.jpg


P: Przypominająca Harpokratesa rzeźba na Bohemian Grove.
http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bg_photos/014.jpg.

Bohemianie nie obrażą się, jeśli ujawnisz coś na temat sztuki czy mniej ważnych rzeczy
wykonywanych na Bohemian Grove. Nic im nie zaszkodzi, jeśli wyjawisz coś na temat Low
Jinx czy High Jinx. Gorzej już np. z Cremation of Care czy erotycznymi wątkami Klubu.
Powiedz coś, a skończysz jak patron Klubu, św. Jan Nepomucen.
Sztuka na Bohemian Club, 1927 rok. http://www.jonesreport.com/articles/I0039789A.html.

Bill Clinton dał do myślenia, mówiąc o nagich republikanach stojących naprzeciw drzew.
Philip Weiss, dziennikarz Spy Magazine, który w 1989 roku zinfiltrował Bohemian Grove,
mówił o zabawach z siusianiem i penisem. G. William Domhoff, który pisząc o Bohemian
Club korzystał z informacji człowieka z wewnątrz Bohemian Club, ujawnił, iż w jednym z
budynków na terenie Bohemian Grove znajduje się porno-biblioteka. Pracujący na Bohemian
Grove w 2005 roku Chris Jones ujawnił, że starsi członkowie Klubu proponowali mu
homoseksualny seks. Sonoma County Free Prees pisała, że czasie spotkań Klubu, ok. 20%
Bohemian wykazuje skłonności homoseksualne.
22 lipca 2004 roku New York Post ujawnił, że wśród lokai służących na Bohemian Grove
znajduje się znana gejowska porno-gwiazda:
„Powiedziano nam, że 'Dzikus Chad' ('Chad Savage'), który występował w takich
zmysłowych klasykach, jak 'Jak Zachód Został Powieszony' uzupełnia swoją sex-
pracę, pracując jako lokaj na Bohemian Grove, męskim corocznym zebraniu wewnątrz
2,700 akrowego lasu sekwoi w Monte Rio w Kalifornii, na którym uczestniczył każdy
republikański prezydent od Calvina Coolidge'a, jak również tytani przemysłu i
magnaci medialni.
'Wszyscy z naszych lokai na Grove chichotają z tego' mówi nasz Bohemian z długim
językiem. 'Myśleć, że wszyscy ci potężni konserwatywni goście mają drinki i jedzenie
od gejowskiej porno-gwiazdy’.”

Wśród ogromnej liczby członków, do Klubu należy wiele ważnych osobistości. Listę
członków i najciekawsze miejsca Bohemian Grove znajdują się w następnym rozdziale.
Po lewej Alan Greenspan i Emil Mosbacher junior na Sonoma w 1984 roku. W środku George
Bush senior w drodze na Sonoma 22 lipca 1993 roku. Bush przyleciał wtedy samolotem Union-
Pacific. Po prawej Henry Kissinger i Drew Lewis z Union-Pacific na Sonoma w 1986 roku.
http://www.sonic.net/~kerry/bohemian/.

Członkowie Bohemian Club.


Poza seksem, chlaniem, okultyzmem i sztuką ważne miejsce na Bohemian Grove zajmuje
polityka. Od 1932 roku codziennie o 12:30 tam, gdzie odbywa się Cremation of Care, mają
miejsce przemówienia znane jako Lakeside Talks. Przemówienie sekretarza zdrowia Josepha
Califano’ego zwało się ‘Amerykańska rewolucja zdrowia – Kto Żyje, Kto Umiera, Kto Płaci’,
przemówienie prokuratora generalnego Elliotta Richardsona nosiło tytuł ‘Definiowanie
Nowego Porządku Świata’, a przemówienie mało poinformowanego architekta Iana
Mackinlay’a ‘9/11 Czy Terroryści Oczekiwali, Że the World Trade Towers się Zawalą?’
Często przyszli prezydenci przemawiają na Lakeside, by wypromować swoja kandydaturę,
jako człowieka Bohemian Club. Zrobił tak choćby Richard Nixon w swojej przemowie w
1967 roku. Oto, co pisał w ‘RN: The Memoirs of Richard Nixon’ (Grosset & Dunlap, 1978):
„Jeśli wybrano mnie kiedyś na przemowę, która dała mi ogromną przyjemność i
satysfakcję w mojej politycznej karierze, była to przemowa na Lakeside na Bohemian
Grove w lipcu 1967 roku. Ponieważ przemowa tradycyjnie nie była nagrywana, nie
otrzymała wtedy rozgłosu. Lecz nakreśliła wiele ważnych dróg w kierunku mojego
ubiegania się o fotel prezydenta.
(...)
Herbert Hoover zawsze dawał przemowę na Lakeside, lecz zmarł w 1964 roku i
zapytano mnie, czy nie mógłbym dać przemowy w jego imieniu. Było to wzruszające
zadanie i bezprecedensowa okazja by zdobyć sobie [przychylność] najważniejszych i
najbardziej wpływowych ludzi, nie tylko z Kalifornii, ale z całego kraju.
Przemawiając zwróciłem uwagę na to, iż żyjemy w nowym świecie - 'nigdy w historii
ludzkości tyle zmian nie miało miejsce w czasie jednego pokolenia' - i to, że jest to
świat nowych liderów, nowych ludzi i nowych idei.” [jakby nie mógł wprost
powiedzieć, że chodzi o nowy porządek świata – W.M.]
Z 7 tomu roczników. Po lewej Nixon, po prawej Walter Cronkite.
http://www.prisonplanet.com/031404exclusivephotos.html.

Oczywiście jest to złagodzona i stronnicza opinia Nixona. Nie mógł wprost napisać, że to
Bohemian Club rządzi Ameryką. Nixon musiał załatwić na Bohemian Grove coś jeszcze.
Musiał pogadać z Reaganem w sprawie jego ewentualnej kandydatury. Chodziły wtedy
słuchy, że chce kandydować, co zagroziłoby pozycji Nixona. Reagana wszystkiemu
zaprzeczył, co otworzyło drogę Nixona do Białego Domu. Tak też Nixon stał się kolejnym
wysoko postawionym chłoptasiem Bohemian i za pomocą ich ogromnego imperium
medialnego ustanowili go prezydentem w 1968 roku.
Podobnych przykładów można by wymienić wiele. W 1995 roku Newt Gingrich proponował,
by Bush junior został prezydentem. Później Bush junior prosił, by w starcie o Biały Dom
towarzyszył mu Dick Cheney.

Z 7 tomu roczników. U góry po lewej Bush junior przemawia wraz z ojcem na The Owl Shrine
and the Lake w ramach Lakeside Talks na spotkaniu w 1995 roku. Po prawej Newt Gingrich na
Lakeside.

Politycy z USA:
• David Rockefeller.
• Nelson Rockefeller.
• David Rockefeller junior.
• Henry Kissinger.
• George Bush senior.
• George Bush junior.
• Jeb Bush.
• Ronald Reagan, prezydent USA w latach 1981-1989.
• Jimmy Carter, prezydent USA w latach 1977-1981.
• Gerald Ford, prezydent USA w latach 1974-1977.
• Richard Nixon, prezydent USA w latach 1969-1974.
• Dwight Eisenhower, prezydent USA w latach 1953-1961.
• Herbert Hoover, prezydent USA w latach 1929-1933.
• Calvin Coolidge, prezydent USA w latach 1923-1929.
• Theodore Roosevelt, prezydent USA w latach 1901-1909.

Po lewej Reagan i porucznik generał Victor Krulak (żółta koszulka) na Sonoma County Airport
29 lipca 1989 roku. Po prawej sekretarz stanu George Shultz w czarnej koszulce na Sonoma
County Airport 22 lipca 1988 roku. Kerry Richardson
http://www.sonic.net/~kerry/bohemian/photosone.html.

• Dick Cheney, wiceprezydent USA.


• William Casey, były dyrektor CIA.
• William Webster, były dyrektor FBI.
• Colin Powell, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Reagana i sekretarz stanu
Busha juniora; republikanin, który poparł Obamę.
• George Schulz, były minister spraw zagranicznych Regana, były minister obrony,
członek CFR.
• James Baker, były sekretarz stanu Busha seniora i sekretarz skarbu Reagana.
• Caspar Weinberber, sekretarz obrony Reagana.
• Wiliam Clark junior, sekretarz interioru Reagana.
• Harold Brown, sekretarz obrony Cartera.
• Charles Duncan, sekretarz energii.
• Arnold Schwarzenegger, gubernator Kalifornii.
• Alan Greenspan, szef FEDu.
• Antonin Scalia, sędzia Sądu Najwyższego Ameryki.
• Joseph Califano, były minister sprawiedliwości Nixona i Reagana.
• Pete Wilson, były gubernator Kalifornii.
• Chester Nimitz, admirał z czasów II wojny światowej.
Prezydenci Dwight Eisenhower i Herbert Hoover na Bohemian Grove 23 lipca 1950 roku.
http://www.lbl.gov/Science-Articles/Research-Review/Magazine/1981/81fchp5.html.

Inni politycy:
• Helmut Schmidt, były kanclerz Niemiec.
• Valery Giscard d’Estaing, były prezydent Francji, Bilderberger, jeden z ojców
eurokonstytucji i traktatu lizbońskiego.
• Tony Blair, Bilderberger, były premier Wielkiej Brytanii, potencjalny przyszły
prezydent Unii Europejskiej.
• Michel Rocard, były premier Francji, Bilderberger.
• Ferdinando Salleo, ostatni gubernator Hong Kongu.
• Miguel de la Madrid, prezydent Meksyku w latach 1982-1988.
• David Kawānanakoa, książę i następca tronu Hawajów.

Z 7 tomu roczników. Były kanclerz Niemiec Helmut Schmidt przemawia na Lakeside na Bohemian Grove
w 1991 roku. http://www.prisonplanet.com/031404exclusivephotos.html.

Biznesmeni i inni:
• Henry Ford, ten twórca Forda, zwolennik Hitlera i antysemita.
• Malcom Forbes, amerykański multimiliarder.
• Richard J. Mahoney, szef i przewodniczący Monsanto Corporation.
• John du Pont, z tych du Pontów.
• Steve Bechtel senior, szef Bechtel.
• Steve Bechtel junior, szef Bechtel
• Riley P. Bechtel, szef Bechtel.
• Lou Gerstner, prezes IBM.
• William Henry Draper III, współtwórca naftowej firmy Arbusto Busha juniora,
Piszczelowiec.
• Alex Mandl, wiceprezes AT&T.
• David S. Lewis, szef i przewodniczący General Dynamics Corporation.
• Lester Crown, wiceprezes i dyrektor General Dynamics Corporation.
• Thomas G. Ayers, dyrektor General Dynamics Corporation.
• Robert Anderson, szef i przewodniczący Rockwell International.
• Fred L. Hartley, przewodniczący Unocal.
• Charles Schwab, prezes Charles Schwab & Co, jednej z największych spółek
giełdowych na świecie.
• Henry T. Mudd, przewodniczący Cyrus Mines.
• John F. Welch, przewodniczący General Electric.
• Walter B. Wriston, przewodniczący rady Citicorp.
• David Packard, twórca Hewlett-Packard.
• Harold J. Haynes, przewodniczący Chevron.
• Malcolm T. Stamper, wiceprzewodniczący Boeinga.
• Robert E. Kirby, przewodniczący Westinghouse Electric Corporation.
• Roger Milliken, dyrektor Westinghouse i szef oraz przewodniczący Milliken and
Company.
• James L. Ketelsen, przewodniczący i szef Tenneco Inc.
• Thomas V. Jones przewodniczący i szef Northrop Corporation.
• Ruben F. Mettler, przewodniczący i szef TRW Corporation.
• Edward Teller, twórca amerykańskiej bomby atomowej.
• Alexander Shulgin, chemik molekularny, wynalazca Ecxtasy i wielu innych
psychodelików.

Po lewej sekretarz obrony Dick Cheney w Sonoma Airport 28 lipca 1991 roku. Po prawej
Caspar Weinberger i Malcolm Forbes na Sonoma w 1989 roku. Kerry Richardson
http://www.sonic.net/~kerry/bohemian/photostwo.html.

• Walter Cronkite, dający głos sowy dziennikarz CBS.


• Charlton Heston, prezes National Rifle Association, organizacji działającej na rzecz
posiadania broni.
• Francis Ford Coppola, reżyser filmowy, zrealizował filmy „Ojciec Chrzestny” i „Czas
Apokalipsy”.
• Bono, piosenkarz U2.
• Clint Eastwood, aktor.
• Franck Borman, astronauta.
Samoloty na Sonoma County Airport. Po lewej Dassault Falconjet premiera Francji Michela
Rocarda, który przyleciał do Bohemian Grove 22 lipca 1989 roku. Po prawej dwa warte 28
milionów USD Gulfstreamy G-4. Jeden z nich należy do giganta technologicznego IMB
Corporation, drugi do odnogi Standard Oil Rockefellerów – Exxon Corporation. Kerry
Richardson http://www.sonic.net/~kerry/bohemian/jets.html.

Ze siódmego tomu roczników. Po prawej były prezydent USA Jimmy Carter, u góry Jerry Cole i Jim
Stockdale, po lewej Jack Kemp. http://www.prisonplanet.com/031404exclusivephotos.html.

Poniższa tabelka prezentuje korporacje z trzema i więcej dyrektorami w Bohemian Club w


1991 roku:
Korporacja Liczba dyrektorów w Bohemian Club.
Bank of America 7
Pacific Gas and Electric 5
AT&T 4
Pacific Enterprises 4
First Interstate Bank 4
McKesson Corporation 4
Carter-Hawley-Hale Stores 3
Ford Motor 3
FMC 3
Safeco Insurance 3
Potlatch Industries 3
Pope and Talbot 3
General Motors 3
Pacific Bell 3

Źródło: Peter Phillips, ‘A Relative Advantage: Sociology of the San


Francisco Bohemian Club.’ Ph.D. Dissertation, University of California,
Davis, 1994, p. 77.
Via G. William Domhoff, ‘Social Cohesion & the Bohemian Grove. The
Power Elite at Summer Camp’,
http://sociology.ucsc.edu/whorulesamerica/power/bohemian_grove.html.

Samoloty na Sonoma County Airport. Po lewej samolot UNOCAL wykorzystany w drodze do


Bohemian Grove przez szefa UNOCALU Freda Hartley’a. Po prawej samolot miliardera
Malcolma Forbesa w 1989 roku. Wtedy przyleciał z nim również skazany w Iran-Contras były
sekretarz obrony Caspar Weinberger. Kerry Richardson
http://www.sonic.net/~kerry/bohemian/jets.html.

„Rozważa się nawet lepsze dowody ważności ekonomicznej, co najmniej jeden dyrektor
lub urzędnik 40 z 50 największych korporacji przemysłowych w Ameryce był obecny,
jako członek lub gość. (...) Podobnie znaleźliśmy urzędników i dyrektorów z 20 z 25
najlepszych komercyjnych banków (w tym wszystkie 15 największych). Ludzie z 12 z
największych 25 kompani ubezpieczeniowych (8 z tych 12 było w pierwszej dziesiątce).
Inne sektory przemysłowe były reprezentowane nieco mniej: 10 z 25 w transporcie, 8 z 25
w przedmiotach codziennego użytku, 7 z 25 konglomeratów i 5 z 25 w sprzedaży
detalicznej.
(...)
Dziesięć lat później, w 1980 roku dane związków z korporacjami były mniej więcej takie
same. W 1970 roku 29% z 800 najlepszych korporacji miło co najmniej jednego
urzędnika lub dyrektora na Bohemian Grove; w 1980 roku liczba ta wynosiła 30%.”
G. William Domhoff
Zdjecie Kyle’a. http://infowars.com/images2/occult/infiltration/talk_energy.jpg.

Diabelska dłoń.
Wielka Sowa Bohemii została przełożona na język ciała. Okultystyczny symbol władców
tego świata to znane ułożenie dłoni. Choć ten sam symbol może jest używany przez
słuchaczy metalu, wątpię by tego typu muzyka towarzyszyła zapyziałym zboczeńcom i
okultystom z Bohemian Club. Oto ten symbol (po prawej twórca Kościoła Szatana Anton La
Vey):
Piszczelowiec Kerry z twórcą Kościoła Szatana.
http://piratenews.org/scarabbean_secret_society_ut.html.

Nad wyraz często używają go politycy. Owszem, zdarza się, że przypadkiem, w czasie żywej
gestykulacji, ułożymy tak dłonie. Jednakże na niektórych zdjęciach widać, że politycy robią
to specjalnie i umyślnie:

George Bush junior wykonujący znak sowy.

Ba! Bush dziecko robi to nawet z żoną!:


A nawet z córką czy matką!:

http://ca.blog.360.yahoo.com/blog-iAxsr1EzerRlJfIJY5Kgcx0acdg-?cq=1&tag=lluminati (większość z tej


strony).
Robi to również szmat innych polityków:

Wiceprezydent Busha juniora Dick Cheney na inauguracji w 2001 roku, wiceprezydent Busha
seniora Dan Quayle…

… demokrata Bill Clinton, ćpający kokę burmistrz Waszyngtonu Marion Berry (sześć miesięcy
federalnego więzienia, obecnie grzeje tyłek w Radzie Miasta)…
…gen. Tommy Franks, Bohemianin przy Sowie Bohemii…

…Maria Shriver na ślubie ze Schwarzeneggerem, ponownie Bush 11 września 2007 roku…

…były dyrektor Homeland Security Tom Ridge, senator John Edwards i wreszcie członek P2,
włoski premier Silvio Berlisconi. Czyżby istniała jakaś sekretna więź między Bohemian Club a
P2?

Wszechobecna Symbolika.
Symbolem organizacji jest sowa, której 14-metrowy betonowy pomnik autorstwa rzeźbiarza
Haiga Patigiana znajduje się na Bohemian Grove. Wielu badaczy widzi w sowie ukryty
symbol starożytnego bożka, Molocha, choć bardziej prawdopodobne jest ‘podwójne źródło’
tego symbolu – starożytna Minerwa i pogańska Lilith – która wedle legend miała być drugą
żoną Adama i żoną Lucyfera, z którym to spłodziła Baphometa. Przedstawienie Lilith jako
Sowy pochodzi z protestanckiej Biblii Króla Jakuba. Symbolikę sowy omawiam w następnym
rozdziale.

Bohemian Club rządzi Ameryką i chce rządzić światem. Bohemianie niczym psy zaznaczają
swoje terytorium władzy za pomocą swojego symbolu – Wielkiej Sowy Bohemii.
Świetnie wiedzą, czego potrzebują ludzie, od czego wszystko jest zależne, czym można ich
zniewolić – i nad czym mają całkowitą kontrolę i władzę. Pieniądze, a dokładniej dolary.
Za ich pomocą mają ogromny wpływ na całą ludzkość, a na jednodolarowym banknocie
umieścili swój symbol:

Tak, tak, symbol Bohemian Club umieszczono na banknocie 1-dolarowym. Ukryta sowa
spogląda spokojnie zza kulis, symbolizując wszechpotężną i ukrytą władzę, która rządzi tym
światem.
Mają pieniądze i banki. Do duetu potrzebna jest jeszcze sama władza, która również jest w ich
rękach. I tu również zaznaczyli swoje terytorium. Ścieżki amerykańskim parlamencie –
Kongresie – układają się w wielką sowę!:

Zatem rządzimy kasą i rządzimy władzą. Co nam jeszcze potrzebne? Ślepa i naiwna publika!
Zatem potrzebne są jeszcze media i wydawcy. Tak się składa, że akurat na symbolu
Narodowego Klubu Prasowego (National Press Club, NPC) w Waszyngtonie również
znalazła się sowa:
Po lewej symbol NPC, w środku trójkąt ukoronowany Wielką Sową Bohemii, która łączy się z
okultystycznym i satanistycznym Pentagramem rozchodzącym się z Białego Domu, po prawej
sowa na jednodolarówce.

Pochodzenie symbolu Sowy, czyli okultyzm, mitologia,


Iluminaci i paramasoneria.
Ciekawym pytaniem jest, skąd Bohemian Club wziął swój symbol. Wydaje się, że Wielka
Sowa ma aż dwa źródła powstania. Pierwszym z nich jest Lilith – postać mitologii
mezopotamskiej Lilitu, która przenikła do jak najbardziej europejskiego okultyzmu.
Anonimowe średniowieczne dzieło Alfabet Ben-Sira uważa, że była pierwszą żoną Adama,
lecz zbuntowała się i opuściła go. W XIX-wieczni okultyści łączyli ją z Bapthometem i
satanizmem.
Lilith to też nazwa pewnego projektu w Laboratorium Sandia. Oto jego strona:
http://dancer.ca.sandia.gov/Lilith/. Wielu naukowców związanych jest z Bohemian Club, na
co najlepszym dowodem jest historia amerykańskiej bomby atomowej i zdjęcia naukowców
na Grove, które tutaj zamieszczam.
Po lewej Rzeźba Królowej Nocy, sumeryjska płaskorzeźba z 1800 roku przed naszą erą
przedstawiająca Lilitu (sumeryjski wzór Lilith), Ereszkigal lub Isztar; po prawej pentagram
Stanisława de Guaita z 1897 roku.

Lilith występuje również w Biblii – a dokładniej w tłumaczeniach 14 wersetu 34 rozdziału


Księgi Izajasza. Polskie wydanie Biblii Tysiąclecia tak tłumaczy ten fragment:
„Zdziczałe psy spotkają się z hienami i kozły będą się przyzywać wzajemnie; co
więcej, tam Lilit przycupnie i znajdzie sobie zacisze na spoczynek.”

Tłumaczenie tego samego fragmentu w protestanckiej Biblii Króla Jakuba zastępuje ‘Lilit’
zwrotem ‘screech owl’, czyli ‘skrzecząca sowa’:
“The wild beasts of the desert shall also meet with the wild beasts of the island, and
the satyr shall cry to his fellow; the screech owl also shall rest there, and find for
herself a place of rest.”
Po lewej ‘Lilith’ Johna Coliera z 1892 roku; po prawej Lilith (po środku), Adam (po lewej) i
Ewa (po prawej) przy drzewie życia na rzeźbie na paryskiej katedrze Notre Dame z 1210 roku.

Tłumaczenie ‘Biblii Jerozolimskiej’ używa zwrotu ‘Lilith’, Younga z 1898 roku wstawia
zwrot ‘nocna sowa’, zaś łacińska Wulgata wstawia ‘Lamia’, która wedle mitologii greckiej
była kochanką Zeusa i zjadała dzieci.
Po lewej rzeźba Sowy Ateny z Akropolis z 500 roku przed naszą erą; po prawej kopia tej samej
rzeźby w siedzibie Bohemian Club. Przy okazji warto zwrócić uwagę na ułożenie dłoni
Bohemianina po lewej. http://www.conspiracyarchive.com/Articles/Owl_of_Minerva.htm.

Mitologia starożytnych Greków jest też kolejnym źródłem symboliki Bohemian Club. Sowa
była świętym ptakiem bogini Ateny znanej w Rzymie jako Minerwa. Sowa jako Pieczęć
Minerwy została przyjęta – obok nieukończonej piramidy ze wszystkowidzącym okiem – za
główny symbol XVIII-wiecznego Zakonu Iluminatów:

Dwa z trzech pozostałych medali Zakonu Iluminatów przedstawiających Pieczęć Minerwy.


P.M.C.V. to skrót z łacińskiego ‘Per Me Caeci Vident’, co oznacza ‘Przeze Mnie Ślepy
Zobaczy’ lub ‘Przeze Mnie Ślepy Stanie Się Widzącym’.
http://www.conspiracyarchive.com/Articles/Owl_of_Minerva.htm.

Iluminaci składali się z trzech klas, z których jedną byli Minerwałowie. Na jednej z ich
Pieczęci również widzimy sowę, lecz P.M.C.V. zostaje zastąpione przez S.E.M.T, co oznacza
Sigil Ecclesiastic Minerva Thebe, czyli Pierścień Minerwalskiego Kościoła Thebego (‘Thebe’
było pseudonimem jednego z Iluminatów, Freisinga).
Pieczęć Minerwałów. http://www.conspiracyarchive.com/Articles/Owl_of_Minerva.htm.

Sowa jest też symbolem paramasońskiego stowarzyszenia Schlaraffia powstałego w 1859


roku w Pradze w Czechach znanych ówcześnie jako Bohemia. Nazwa wzięła się od
‘Schlaraffenland’, czyli „bajeczny kraj obżartuchów i próżniaków”, co przypomina niektóre z
szaleństw na Bohemian Grove. Schlaraffia sama w sobie nie jest niczym wielkim, tylko
niemieckojęzycznym klubem przypominającym w budowie masonerię. W przedwojennej
Polsce działały cztery loże Schlaraffii, a dwa medale tej organizacji znajdują się w
poświęconej masonerii gablocie w muzeum w moich rodzinnych Tarnowskich Górach.
Obecnie Schlaraffia liczy około 11 tysięcy członków.

Symbolika Schlaraffii. http://www.conspiracyarchive.com/Articles/Owl_of_Minerva.htm.

Pacific-Union Club i Belizean Grove.


Z Bohemian Club związany jest inny męski klub, Pacific-Union Club (PUC). Powstał on w
1889 roku przez połączenie powstałego w 1852 roku Pacific Club i powstałego w 1854 roku
Union Club.
Już w roku powstania Bohemian Club, jeden na siedem członków PUC był członkiem
Bohemian Club. W 1894 roku 1 na 5 członków PUC należał do BC, a w 1906 roku statystyka
ta wynosiła 1 na 4.
Wśród obecnych członków PUC mamy:
• Caspar Weinberger, sekretarz obrony skazany w Iran-Contras, członek BC.
• William Henry Draper III, współtwórca naftowej firmy Arbusto Busha juniora,
Piszczelowiec, BC.
• John Barneson, twórca General Petroleum, twórca pierwszego naftociągu w Kalifornii,
członek BC.
• Robert McNamara, sekretarz obrony.
• Randolph Apperson Hearst, czwarty syn tego magnata prasowego Hearsta,
• William Randolph Hearst junior, syn tego Hearsta.
• William Randolph Hearst III, wnuk tego Hearsta i syn powyższego.
• Tirey L. Ford, prokurator generalny Kalifornii, BC.
• William Reddington Hewlett, współtwórca Hewlett Packard, BC.
• David Packard, podsekretarz obrony i współtwórca Hewlett Packard, BC.
• Warren A. Bechtel, twórca Bechtel Corporation.
• Stephen Bechtel junior, szef Bechtel Corporation, członek BC.
• Riley P. Bechtel, szef Bechtel Corporation, BC.
• Walter A. Haas junior, szef Levi Strauss & Co.
• Henry J. Kaiser, twórca Kaiser Shipyard, BC.
• Paul B. Fay, podsekretarz US Navy, BC.
• Benjamin Biaggini, prezes Southern Pacific Railroad, BC.

Symbol Belizean Grove.

W dobie postępu kobiety nie chcą być gorsze i najbardziej wpływowe przedstawicielki płci
pięknej stworzyły żeński odpowiednik BC – Belizean Grove.
Klub założyła w 1999 roku szef Westinghouse Broadcasting, Susan Stautberg. ‘Belizeanki’
spotykają się raz w roku w Belize lub innym kraju ameryki środkowej. Wśród członkiń
znalazły się Sonia Sotomayor, sędzia sądu najwyższego; czy generał Ann E. Dunwoody.

Jak piszą na swojej stronie http://www.belizeangrove.com/:


„Obserwując władzę Bohemian Grove, 130-letniej siatki elitarnej siatki starych
mężczyzn, składającej się z byłych prezydentów, biznesmenów, wojskowych,
muzyków, naukowców i liderów organizacji non-profit, i zdając sobie sprawę, że
kobiety nie mają podobnej organizacji, Susan Stautberg i 26 innych członkiń
założycielek stworzyły Belizean Grove, konstelację wpływowych kobiet, które
dokonują kluczowych decyzji w sektorach profit, non-profit i socjalnym.”

Przy okazji pragnę zauważyć, że Panie popełniły popularny błąd. Bohemian Grove to nazwa
miejsca, a nie organizacji, która zwie się Bohemian Club. Stąd też zapewne wzięła się nazwa
Belizean Grove, a nie Belizean Club.

You might also like