Taczce Eurydyki

K. Gaertner
A. Kaczmarek

z rep. Anny German

Umiarkowanie

% 3

F6

Wka - wia - ren - ce

na ro - gu
Wiatr si zer - wa w za - u - kach,

ka - dej no - cy
tr - ca drze - wa

F6
d

si wro - gu, Eu - ry - dy - ki
Or - fe - o? Czy to drze - wa

na cia - n, niech was

cho wra - ca, za - nim

tu - l
ko - gut

A7

25

g7

C7

g7

o roz - twar - te drzwi

i roz - wie - sza na
troch ywiej
D7

33

A7

Kto ma
Kto ma

g7

ta - czy krzy - wy cie

wiatr ko - u - je jak

o - czy?
o - czy?

roz - wie - sza.

la tar - ni

A7

g7

ka - wiar - ni
ga - - ziach

ta - kie dzi - wne

ta - kie dzi - wne

pi - ja - ni.
si wza - pach.

ko - ron - ko - wy u - ca
na u - li - cy zwy - ky

Or - fe - u - sze
mu - si wto - pi

g7

Rze - ka pie - wa pod mo - sta - mi,

A wiatr ta - czy u - li - ca - mi,

29

F 7+

noc ko - ta - ry mgy
znik ju sza - ry ci

Na ta - cz - ce Eu - ry - dy - ki
Wch - dz lu - dzie do
ka - wiar - ,

A7

g7

Po - n gwia - zdy jak stu - le - cia,

Rze - ka szem - rze pod mo - sta - mi,

g7

u - ci smu - g
czr - ny - kot ci -

A7 d

17

21

wra - mio - nach

za - pie - je,

g7
C7
F7+

% 3

Wolno

Za - trzy maj - cie

Czy to pie - wa

ta - cz - ce. Za - nim wit pier - wszy pro - mie

tak szu mi? Na wy - sta - w w dro - ger - rii

12

jest kon - cert.

jak stru ny.

A7

grzbiet o - cie - ra czar - ny

z pa - j - czy - ny tka - ny

d6

cie.
gwar.

la - tar - ni.
pi - ja - ny

kot.
szal.

Eu - ry - dy - ka,
Eu - ry - dy - ka,

Eu - ry - dy - ka.
Eu - ry - dy - ka.

g7

2013

33

Taczce Eurydyki

37

Kto ma
Kto ma

41

E7

g7

Ju
A

ta - kie dzi - wne

ta - kie dzi - wne

F is7 C7 F 6

nie du - go na wi - dno - krg

wiatr ta - czy u - li - ca - mi
A7

si
si

jak
jak

45

g7

mgy roz - wie - j

mgy roz - wia - y

48

czar!

u - sta?
u - sta?

Eu - ry - dy - ka,
Eu - ry - dy - ka,

Eu - ry - dy - ka!
Eu - ry - dy - ka!

A7

wit r - o - wy wpe - znie

wiatr ko - u - je jak pi

wid - mo,
ja - ny

A 7

1.

g7

prz - dza
prz - dza.

zble - dn wia - ta,

A7

2.

tyl - ko,

A 7

g7

g7

Zo - sta

zo - sta

tyl - ko

pry - cie

d6

czar - ny kot!

W kawiarence na rogu
kadej nocy jest koncert.
Zatrzymajcie si w progu,
Eurydyki taczce.
Zanim wit pierwszy promie
rzuci smug na ciany,
niech was tul w ramionach
Orfeusze pijani.

Wiatr si zerwa w zaukach,

trca drzewa jak struny.
Czy to piewa Orfeo,
czy to drzewa tak szumi?
Na wystaw w drogerii
czarny kot cicho wraca,
zanim kogut zapieje,
musi wtopi si w zapach.

Pyn gwiazdy jak stulecia,

noc kotary mgy rozwiesza.
Na taczce Eurydyki
koronkowy rzuca szal.
Rzeka piewa pod mostami,
taczy krzywy cie latarni,
o rozwarte drzwi kawiarni
grzbiet ociera czarny kot.
Kto ma takie dziwne oczy?
Eurydyka, Eurydyka.
Kto ma takie dziwne usta?
Eurydyka, Eurydyka!
Ju niedugo na widnokrg
wit rowy wpeznie wolno,
mgy rozwiej si jak przdza,
zbledn wiata, prynie czar.

Rzeka szemrze pod mostami,

znik ju szary cie latarni,
wchodz ludzie do kawiarni,
na ulicy zwyky gwar.
A wiatr taczy ulicami,
wiatr kouje jak pijany,
i rozwiesza na gaziach
z pajczyny tkany szal.
Kto ma takie dziwne oczy?
Eurydyka, Eurydyka.
Kto ma takie dziwne usta?
Eurydyka, Eurydyka!
A wiatr taczy ulicami,
wiatr kouje jak pijany,
mgy rozwiay si jak przdza,
zosta tylko (zosta tylko) czarny kot.