Professional Documents
Culture Documents
Wiele osób zna historię Joba, jednak traktuje ją szczególnie, gdy spotyka ją
niewysłowione cierpienie. Do tych ludzi, należałem i ja. Inaczej się tą historię
postrzega z takim osobistym cierpieniem, a inaczej bez. Ja osobiście jestem wdzięczny
Bogu, że jest z człowiekiem także w tych trudnych dla niego chwilach. Jego obecność
staje się ukojeniem i pomocą, oraz natchnieniem do pokonania następnej przeszkody –
a ich nie brakuje wtedy.
wszystkie jego siostry i wszyscy jego dawni znajomi, i jedli z nim chleb w jego domu.
I wyrażając mu swoje współczucie, pocieszali go z powodu wszystkich nieszczęść,
które Pan zesłał na niego. I dał mu każdy z nich po jednym srebrniku i po jednym
złotym pierścieniu. A Pan błogosławił ostatnie lata Joba więcej aniżeli początkowe,
tak iż miał czternaście tysięcy owiec, sześć tysięcy wielbłądów, tysiąc par wołów i
tysiąc oślic. Miał także siedmiu synów i trzy córki. I nazwał pierwszą Jemima
(gołąbek), drugą Kesja (miły zapach), a trzecią Kerenhappuch (flakonik do
pachnideł). W całym kraju nie było tak pięknych kobiet jak córki Joba. I dał im
ojciec ich dział dziedziczny wśród ich braci. Potem żył Job jeszcze sto czterdzieści lat
i oglądał swoje dzieci i swoich wnuków aż do czwartego pokolenia. I umarł Job stary
i syty dni.”
Bóg nazwał Joba w Księdze Joba 1:8 („Rzekł Pan do szatana: Czy zwróciłeś
uwagę na mojego sługę, Joba? Bo nie ma mu równego na ziemi. Mąż to nienaganny
i prawy, bogobojny i stroniący od złego.”) nienagannym i prawym –
usprawiedliwionym. W Liście do Rzymian 8:33 jest napisane: „Któż będzie oskarżał
wybranych Bożych? Przecież Bóg usprawiedliwia.” Szatan postanowił Jobowi
udowodnić, że nie jest sprawiedliwy. Job za takiego się uważał, jednak nie w oparciu
o to, iż za takiego Bóg go uważał. Tylko w oparciu o swoją (np. wstawał wczesnym
rankiem i składał za nich(dzieci swoje) całopalenia, chciał się prawować z Bogiem,
gdyż uważał, że niesłusznie tak choruje i cierpi) – wnioskuję tak, gdyż w Księdze Joba
42:5 on wyznaje: ”Tylko ze słyszenia wiedziałem o Tobie, lecz teraz moje oko ujrzało
Cię.” To oznacza, iż Boga znał bardzo słabo – nie osobiście. To się zmieniło.
Najpierw szatan „pokazał” mu to, przez jego żonę – zdawało się, że „podporę” w
trudnych chwilach. Wierzę, iż słyszał od niej oskarżenia: Gdybyś był taki niewinny,
nie spotkało by ciebie to nieszczęście, nie zginęłyby nasze dzieci, nie utracilibyśmy
majątku. Ostatecznie w 2:9-10 Księgi Joba możemy przeczytać jej słowa: „…Złorzecz
Bogu i umrzyj!”. „Piękne” słowa pocieszenia – nie takich słów potrzebował Job. On
oczekiwał wsparcia i pomocy. Oczywiście one były tylko! u Boga, jednak ona
powinna na Niego wskazać. Po tych słowach, zjawiają się trzej „przyjaciele” Joba. Ich
reakcje i słowa stanowiły dla niego „sól na świeżą ranę”. Ich zdanie było takie: gdybyś
był taki sprawiedliwy przed Bogiem, nie spotkałoby to cię wówczas”. Mówili do mnie
niektórzy, a ilu tak myślało, wie tylko Bóg: „Spotkało ciebie to, gdyż Bóg ciebie
ukarał. Ci ludzie robili z Boga bezwzględnego terrorystę – On taki nie jest. Biblia Go
przedstawia (i ja takiego znam), jako Pana pełnego miłości, miłosierdzia i łaski. Ten
w/w sposób rozumowania bardzo mi przypomina tych ze zborów założonych przez
Strona1
Ap. Pawła. Oni (w dużej mierze) uważali, iż gdyby on był taki niewinny przed
Bogiem, wówczas nie trafiłby do Rzymu jako więzień. Jakże się mylili. Ewangelia w
Hiob
W Księdze Joba 42:10-17 (ostatnie wersety tej księgi) czytamy, iż „Pan zmienił
los Joba, gdy wstawiał się za swoimi przyjaciółmi. I rozmnożył Pan Jobowi w
dwójnasób wszystko, co posiadał.” Job miał trzy córki: Jemima (gołąbek) –
symbolizująca pokój od Boga nawet w trudnych chwilach; Kesja (miły zapach) –
woń/życie człowieka miłe dla Boga; Kerenhappuch (flakonik do pachnideł) – nasze
życie powinno być „naczyniem”, w którym jest przenoszona miła woń – woń ku
zbawieniu. Obecnie osobiście już Go znał, i nie potrzebował więcej czynów
„potwierdzających” jego sprawiedliwość (ofiar za innych).Wiedział już, że jedynym
sprawiedliwym, który może wstawiać się za innymi jest tylko! Stwórca – okazał to w
świętej ofierze na krzyżu.
Bóg okazał mu Swoją wierność. Ja także czekam na to, kiedy Pan zmieni mój
los – a uczyni to na 100%.
ulubiony.
Hiob