You are on page 1of 124

Hans-Hermann Hoppe

Demokracja bg, ktry zawid


Ekonomia i polityka demokracji, monarchii i adu naturalnego

WERSJA ONLINE WYBR FRAGMENTW PUBLIKOWANA ZA ZGOD


WYDAWCY. CYTOWANIE DOZWOLONE WYCZNIE POD WARUNKIEM
PODANIA RDA: www.mises.pl

Tytu oryginau: Democracy: The God That Failed. The Economics and Politics of Monarchy,
Democracy, and Natural Order
Tumaczenie:
Witold Falkowski (wstp, rozdziay: 1, 2, 1012)
Juliusz Jabecki (rozdziay: 39, 13)
Jan Fijor (wstp do wydania polskiego)
Redakcja: Monika i Tomasz Cukiernik
Copyright 2001, 2003 by Transaction Publishers, New Brunswick, New Jersey
Copyright 2005 for the Polish edition by Fijorr Publishing and Witold Falkowski
Copyright 2005 for the Polish translation by Witold Falkowski and Juliusz Jabecki

Spis treci
Wstp.......................................................................................................................................... 4
1. O preferencji czasowej, rzdzie i procesie decywilizacyjnym......................................... 15
2. O monarchii, demokracji i pojciu adu naturalnego ....................................................... 45
3. O monarchii, demokracji, opinii publicznej i delegitymizacji ......................................... 65
4. O demokracji, redystrybucji i destrukcji wasnoci ......................................................... 65
5. O centralizacji i secesji..................................................................................................... 73
6. O socjalizmie i desocjalizacji ........................................................................................... 73
7. O wolnej imigracji i przymusowej integracji................................................................... 84
8. O wolnym handlu i ograniczonej imigracji...................................................................... 84
9. O wsppracy, plemieniu, miecie i pastwie .................................................................. 97
10.
O konserwatyzmie i libertarianizmie ........................................................................... 97
11.
O bdach klasycznego liberalizmu i o perspektywach wolnoci ................................ 97
12.
O rzdzie i prywatnej produkcji bezpieczestwa ....................................................... 108
13.
O niemoliwoci rzdu ograniczonego i widokach na rewolucj .............................. 108
Bibliografia ............................................................................................................................ 109

Wstp
Pierwsza wojna wiatowa wyznacza jeden z wielkich przeomw w najnowszych dziejach.
Wraz z jej zakoczeniem zamknity zosta proces odchodzenia caego wiata zachodniego od
rzdw opartych na monarchii i niepodzielnej wadzy krlw na rzecz demokratycznorepublikaskich niepodzielnych rzdw ludu. Proces ten rozpocz si od Rewolucji
Francuskiej. Do roku 1914 w Europie istniay tylko trzy republiki: Francja, Szwajcaria i od
1911 roku Portugalia. Spord wszystkich wielkich monarchii europejskich tylko wczesn
Wielk Brytani mona by uzna za pastwo z systemem parlamentarnym, tj. takim, w
ktrym naczelna wadza naley do wybieralnego parlamentu. Zaledwie cztery lata pniej do
wojny w Europie przystpiy Stany Zjednoczone, co przesdzio o jej wyniku. Niemal
wszystkie monarchie znikny, a Europa, wraz reszt wiata, wkroczya w er
demokratycznego republikanizmu.
Pokonani militarnie Romanowowie, Hohenzollernowie i Habsburgowie musieli abdykowa.
Rosja, Niemcy i Austria stay si demokratycznymi republikami, w ktrych wszyscy
mczyni i kobiety mieli prawo wyborcze, a rzdy miay charakter parlamentarny.
Rwnie wszystkie nowe, powstae po rozpadzie imperiw pastwa z wyjtkiem Jugosawii
przyjy demokratyczno-republikaskie konstytucje. Obalone zostay monarchie w Turcji i
Grecji. Nawet w tych krajach, w ktrych nominalnie zachowano monarchi Wielkiej
Brytanii, Woszech, Hiszpanii, Belgii, Holandii i pastwach skandynawskich krlowie nie
sprawowali ju faktycznie wadzy. Ich doroli obywatele otrzymali powszechne prawo
wyborcze i caa wadza zostaa przekazana parlamentom oraz urzdnikom publicznym.
Historyczn przemian ancien regimew, w ktrych wadz dziery krl lub ksi, w
pastwa rzdzone przez osoby wybrane w powszechnym gosowaniu, mona przedstawi
jako przejcie od systemu austriackiego do systemu amerykaskiego. Przemawia za tym kilka
wzgldw. Przede wszystkim Austria wywoaa wojn, a Ameryka doprowadzia do jej
zakoczenia. Austria przegraa, Ameryka zwyciya. W Austrii rzdzi monarcha cesarz
Franciszek Jzef a w Ameryce wybrany demokratycznie prezydent profesor Woodrow
Wilson. Waniejsze jest jednak to, e I wojna wiatowa nie bya wojn tradycyjn, nie
ograniczaa si do konfliktu o okrelone terytoria, lecz bya wojn ideologiczn. Kade z
pastw Austria i Ameryka w najbardziej widoczny sposb ucieleniao pozostajce w
konflikcie idee (i byo w ten sposb postrzegane przez inne pastwa biorce udzia w
wojnie)1.
I wojna wiatowa rozpocza si jako tradycyjny konflikt terytorialny. Jednake po
pocztkowym nieformalnym zaangaowaniu si w wojn i pniejszym oficjalnym
przystpieniu do niej w kwietniu 1917 roku Stanw Zjednoczonych, konflikt nabra
nowego, ideologicznego wymiaru. Stany Zjednoczone zostay zaoone jako republika, a
zawierajce si w pojciu republiki demokratyczne zasady dopiero co zwyciyy w tym
kraju w wyniku pokonania i zniszczenia skonfederowanych stanw poudniowych przez
centralistyczny rzd Unii. Podczas I wojny wiatowej zwyciska ideologia
ekspansjonistycznego demokratycznego republikanizmu znalaza swoj personifikacj w
osobie prezydenta USA Woodrowa Wilsona. Za prezydentury Wilsona wojna w Europie staa
si ideologiczn misj majc na celu utorowanie wszdzie drogi dla demokracji i uwolnienie
wiata od wadcw dynastycznych. Gdy w marcu 1917 roku sprzymierzony z USA car
Mikoaj II zosta zmuszony do abdykacji, a w Rosji powsta demokratyczny republikaski
rzd Kierenskiego, Wilson nie posiada si z radoci. Po abdykacji cara wojna staa si
wreszcie konfliktem czysto ideologicznym: walk dobra ze zem. Wilson i jego najblisi
1

Przyczyny i skutki I wojny wiatowej s znakomicie przedstawione w: Raico 1999.

doradcy w sprawach polityki zagranicznej, George D. Herron oraz Colonel House*, nie lubili
Niemiec, Kaisera, arystokracji i elity wojskowej, ale Austrii wprost nienawidzili. Erik
Kuehnelt-Leddihn w nastpujcy sposb scharakteryzowa pogldy Wilsona i amerykaskiej
lewicy: Austria bya znacznie bardziej odraajca ni Niemcy. Jej istnienie stao w
sprzecznoci z ide pastwa narodowego Mazziniego. Austria bya spadkobierczyni wielu
tradycji i symboli, wywodzcych si jeszcze od witego Cesarstwa Rzymskiego (dwugowy
orze, kolory czarny i zoty itd.); rzdzca ni dynastia panowaa kiedy w Hiszpanii (jeszcze
jeden bte noir); przewodzia kontrreformacji i witemu Przymierzu; walczya przeciwko
Rissorgimento, zdawia powstanie na Wgrzech, ktrego przywdc by Kossuth (w Nowym
Jorku jest jego pomnik), a take wspieraa moralnie eksperyment monarchiczny w Meksyku.
Samo sowo Habsburg przywodzio na myl skojarzenia z katolicyzmem, Armad,
Inkwizycj, Metternichem, uwizieniem Lafayettea w Olmtz i Silvia Pellico w fortecy
Spielberg. Takie pastwo musiao zosta zniszczone, taka dynastia musiaa znikn z
powierzchni Ziemi2.
Wojna, stajc si konfliktem w coraz wikszym stopniu ideologicznym, w szybkim tempie
przeksztacia si w wojn totaln. Uczestniczce w niej pastwa w caoci podporzdkoway
swoje gospodarki celom wojskowym (socjalizm wojenny)3, a przestrzegany z dawien dawna
podzia na onierzy i nieonierzy, na sfer wojskow i cywiln, przesta obowizywa. Z
tego powodu w I wojnie wiatowej zgino znacznie wicej cywilw ktrzy padli ofiar
godu i chorb ni onierzy na polu walki. Ponadto, ze wzgldu na swj ideologiczny
charakter, wojna nie zakoczya si kompromisowym pokojem, lecz cakowit kapitulacj,
upokorzeniem i ukaraniem jednej ze stron. Niemcy musiay zrezygnowa z monarchii i odda
Francji Alzacj-Lotaryngi, ktr wczyy w swoje granice po wojnie francusko-pruskiej w
latach 1870-1871. Na now republik niemieck naoono cikie i dugotrwae reparacje
wojenne. Niemcy zostay zdemilitaryzowane, Zagbie Saary zostao pod francusk okupacj,
a znaczna cz terytorium na wschodzie przypada Polsce (Prusy Zachodnie i lsk). Niemcy
nie zostay jednak rozparcelowane i zniszczone. Ten los Wilson zarezerwowa dla Austrii. Po
odsuniciu od wadzy Habsburgw cae Cesarstwo Austro-Wgierskie zostao podzielone.
Ukoronowaniem polityki Wilsona byo powstanie dwch nowych, sztucznych tworw
pastwowych: Czechosowacji i Jugosawii, ktre wykrojono z ziem byego cesarstwa. Sama
Austria przez wieki jedno z najwikszych europejskich mocarstw zostaa okrojona do
pastewka w granicach obejmujcych niemieckojzyczne jdro dawnego pastwa. Ponadto
Austria musiaa zgodnie z wol Wilsona odda Wochom cakowicie niemieck prowincj
Poudniowego Tyrolu a po Przecz Brenner.
W roku 1918 Austria znikna z mapy midzynarodowej polityki mocarstwowej. Rol
najwikszego wiatowego mocarstwa przejy Stany Zjednoczone. Rozpocz si wiek
Ameryki, wiek pax Americana. Zwyciy demokratyczny republikanizm. Po raz drugi mia
on odnie zwycistwo po zakoczeniu II wojny wiatowej, a pniej jeszcze raz jak si
przynajmniej zdawao wraz z upadkiem imperium sowieckiego na przeomie lat
osiemdziesitych i dziewidziesitych. Zdaniem niektrych dzisiejszych komentatorw
nasta koniec historii. Amerykaska koncepcja powszechnej i globalnej demokracji zostaa
wreszcie wcielona w ycie4.
*

Colonel House, waciwie Edward Mandell House (18581938), polityk amerykaski, doradca i przyjaciel
prezydenta Wilsona [przyp. W.F.].
2

Kuehnelt-Leddihn 1990, s. 210. Wicej na temat Wilsona i wilsonizmu w: Rothbard 1989; Gottfried 1990,
1991; Nisbet 1988.
3

Zob.: Rothbard 1972; Higgs 1987.

Zob.: Fukuyama 1996.


5

Jednoczenie Austria Habsburgw i wstpne austriackie eksperymenty z demokracj stay si


w najlepszym razie historyczn ciekawostk. Nie oznacza to, e Austria nie cieszya si
uznaniem. Nawet intelektualici i artyci o demokratycznych pogldach, dziaajcy na
rnych polach nauki i kultury, nie mogli zlekceway olbrzymiego dorobku kulturalnego
Austro-Wgier, a zwaszcza samego Wiednia. Lista wielkich osobistoci zwizanych na
przeomie XIX i XX wieku z Wiedniem wydaje si nie mie koca5. A jednak rzadko mwi
si o tym, e ten imponujcy dorobek intelektualny i kulturalny mia istotny zwizek z
przeddemokratyczn tradycj monarchii habsburskiej. Kulturaln podno Austrii i Wiednia
przedstawia si albo jako zwyky przypadek, albo powoujc si na argumentacj
poprawn politycznie jako dowd na pozytywny efekt wsppracy wielonarodowego i
wielokulturowego spoeczestwa6.
Pod koniec XX wieku mamy jednak coraz wicej dowodw na to, e system amerykaski nie
przynosi koca historii, lecz sam znajduje si w gbokim kryzysie. Od przeomu lat
szedziesitych i siedemdziesitych pace realne w Stanach Zjednoczonych i w Europie
Zachodniej nie wzrosy, a by moe nawet zmalay. Bezrobocie stale ronie zwaszcza w
Europie Zachodniej, przekraczajc obecnie dziesi procent. Dug publiczny osign
wszdzie astronomiczn wysoko i w przypadku wielu pastw przewysza nawet produkt
krajowy brutto (PKB). Rwnie systemy opieki spoecznej wszystkich pastw znajduj si w
stadium upadoci lub na skraju bankructwa. Upadek imperium sowieckiego oznacza nie tyle
triumf demokracji, co bankructwo idei socjalizmu, zawiera wic oskarenie pod adresem
amerykaskiego (zachodniego) systemu socjalizmu w odmianie demokratycznej (a nie
dyktatorskiej). Na caej pkuli zachodniej mno si podziay, wzmagaj tendencje
separatystyczne i secesjonistyczne. Wielokulturowe demokratyczne twory Wilsona
Jugosawia i Czechosowacja rozpady si. Niecae stulecie panowania rozwinitej
demokracji w USA przynioso temu krajowi postpujc demoralizacj, rozpad wizi
rodzinnych i spoecznych oraz upadek kultury przejawiajcy si we wzrocie liczby
rozwodw, nielubnych dzieci, aborcji i przestpczoci. W wyniku powikszania w
nieskoczono listy przepisw antydyskryminacyjnych tzw. akcji afirmacyjnej oraz w
zwizku z polityk imigracyjn opart na zasadach niedyskryminacji, wielokulturowoci i
rwnoci w kadym najdrobniejszym aspekcie ycia spoecznego Amerykanw obecny jest
wpyw rzdu i przymusowej integracji. Wie si z tym gwatowny wzrost liczby konfliktw
spoecznych i rasowych oraz wzrost napi i wrogoci na tle narodowociowym i kulturalnoobyczajowym.
Wobec tych niepozostawiajcych zudze danych, odywaj zasadnicze wtpliwoci
dotyczce zalet systemu amerykaskiego. Powraca pytanie, co by si stao, gdyby zgodnie z
obietnic zoon przed reelekcj Woodraw Wilson nie zdecydowa o przystpieniu
Ameryki do I wojny wiatowej? Pytanie ma charakter abstrakcyjny, wic odpowiedzi na nie
5

Na licie tej znajduj si: filozofowie: Ludwig Boltzman, Franz Brentano, Rudolph Carnap, Edmund Husserl,
Ernst Mach, Alexius Meinong, Karl Popper, Moritz Schlick i Ludwig Wittgenstein; matematycy: Kurt Gdel,
Hans Hahn, Karl Menger i Richard von Mises; ekonomici: Eugen Bhm-Bawerk, Gottfried von Haberler,
Friedrich A. von Hayek, Carl Menger, Fritz Machlup, Ludwig von Mises, Oskar Morgenstern, Joseph
Schumpeter i Friedrich von Wieser; prawnicy i teoretycy prawa: Rudolph von Jhering, Hans Kelsen, Anton
Menger i Lorenz von Stein; psychologowie Alfred Adler, Joseph Breuer, Karl Bhler i Sigmund Freud;
historycy i socjologowie: Max Adler, Otto Bauer, Egon Friedell, Henrich Friedjung, Paul Lzarsfeld, Gustaf
Ratzenhofer i Alfred Schtz; pisarze i krytycy literaccy: Hermann Broch, Franz Grillparzer, Hugo von
Hofmannsthal, Karl Kraus, Fritz Mauthner, Robert Musil, Arthur Schnitzler, Georg Trakl, Otto Weininger i
Stefan Zweig; artyci i architekci: Gustaw Klimt, Oskar Kokoschka, Adolf Loos i Egon Schiele; kompozytorzy:
Alban Berg, Johannes Brahms, Anton Bruckner, Franz Lehar, Gustaw Mahler, Arnold Schnberg, Johann
Strauss, Anton von Webern i Hugo Wolf.
6

Zob.: Janik i Toulmin 1973; Johnston 1972; Schorske 1981.

mona empirycznie uzasadni ani obali. Nie oznacza to jednak, e jest ono bezsensowne
albo e odpowied na nie musi by arbitralna. Dysponujc wiedz na temat faktw
historycznych i biorcych w nich udzia postaci, moemy da szczegow i przekonujc
odpowied na pytanie o najbardziej prawdopodobny alternatywny rozwj zdarze7.
Gdyby Stany Zjednoczone konsekwentnie kieroway si w polityce zagranicznej zasad
nieinterwencjonizmu, prawdopodobnie pod koniec roku 1916 albo na pocztku 1917 konflikt
wewntrzeuropejski wygasby dziki kilku inicjatywom pokojowym, przede wszystkim dziki
inicjatywie cesarza Austrii Karola I. Ponadto wojna zakoczyaby si rozwizaniem
kompromisowym, moliwym do przyjcia przez obie strony i pozwalajcym na zachowanie
twarzy, a nie dyktatem. W zwizku z tym w Austro-Wgrzech, Niemczech i Rosji
utrzymayby si tradycyjne monarchie, nie zamieniono by tych krajw w mao stabilne
republiki demokratyczne. Gdyby utrzymali si przy wadzy car Rosji oraz cesarze Austrii i
Niemiec, to bolszewicy nie mieliby praktycznie szans na zwycistwo w Rosji. W odpowiedzi
na nadcigajce nad Europ Zachodni widmo komunizmu nie pojawiby si faszyzm i
narodowy socjalizm we Woszech i w Niemczech8. Miliony ofiar komunizmu, narodowego
socjalizmu i II wojny wiatowej uniknyby mierci. Pastwowy interwencjonizm
gospodarczy i kontrola nad prywatn przedsibiorczoci w Stanach Zjednoczonych i w
Europie Zachodniej nigdy nie osignyby takich rozmiarw, jakie obserwujemy obecnie.
Europa rodkowa i Wschodnia (a w zwizku z tym poowa wiata) nie wpadyby w rce
komunistw i nie byyby przez 45 lat pldrowane, niszczone i przymusowo izolowane od
rynkw zachodnich. Caa Europa (i cay wiat) pozostaaby w obrbie jednej
oglnowiatowej gospodarki (jak w XIX wieku) z systemem podziau pracy i kooperacj.
Poziom ycia podnisby si na caym wiecie znacznie bardziej, ni miao to miejsce w
rzeczywistoci.
Z porwnania wynikw tego eksperymentu mylowego i rzeczywistego biegu wypadkw
widzimy, e system amerykaski i pax Americana wbrew oficjalnej wersji historii, ktr
pisz zwycizcy, czyli w tym przypadku zwolennicy demokracji jest jedn wielk
katastrof. Natomiast Austria Habsburgw i era przeddemokratyczna prezentuj si
niezwykle atrakcyjnie9. Dlatego trzeba si bdzie dokadnie przyjrze procesowi historycznej
przemiany monarchii w demokracj.
Historia bdzie odgrywaa w tej ksice istotn rol. Nie jestem jednak historykiem: moj
specjalnoci jest ekonomia polityczna i filozofia. Nie przedstawiam w niniejszej pracy
nowych lub mao znanych faktw. Jeli ta ksika pretenduje do oryginalnoci, to jedynie
jako nowa, nieznana interpretacja oglnie znanych i niekwestionowanych faktw, i to jako
interpretacja faktw, a nie prezentacja samych faktw, ktre s gwnym przedmiotem
bada naukowcw oraz tematem sporw i dyskusji. Na przykad mona bez zastrzee
7

Wspczesny wybr przykadw z historii, ktra si nie zdarzya Czytelnik znajdzie w: Ferguson 1999.

Na temat zwizku midzy komunizmem a powstaniem faszyzmu i narodowego socjalizmu zob.: Raico 1996;
Nolte 1987.

Bliski temu twierdzeniu by nawet nalecy do establishmentu George F. Kennan, gdy w r. 1951 pisa:
Gdyby dzisiaj zaproponowano komu powrt do Niemiec z r. 1913, do Niemiec rzdzonych przez ludzi
o pogldach konserwatywnych, ale stosunkowo umiarkowanych, bez nazistw i komunistw, silnych
Niemiec, zjednoczonych i wolnych od obcej okupacji, penych energii i wiary w siebie, znw zdolnych
do odgrywania wanej roli w rwnowaeniu potgi Rosji w Europie... c pojawiyby si z wielu stron
sprzeciwy i nie wszyscy byliby szczliwi; a jednak pod wieloma wzgldami nie byoby to takie ze
rozwizanie w porwnaniu z dzisiejszymi problemami. Zastanwmy si, co to oznacza. Jeli zestawimy
rezultaty obu wojen pod wzgldem celw, ktrym miay rzekomo suy, dojdziemy do wniosku, e
jeli w ogle zostay osignite jakie korzyci, to trudno je dostrzec (Kennan 1951, s. 55-56).

przyj, e w Ameryce w XIX wieku przecitny poziom ycia, wysoko podatkw, a take
stopie, w jakim poddano gospodark regulacji, byy stosunkowo niskie, natomiast w XX
wieku poziom ycia, podatki i stopie regulacji byy wysokie. Jest tylko pytanie, czy
dwudziestowieczny poziom ycia by wyszy, dziki wyszym podatkom i dalej posunitym
regulacjom, czy pomimo wyszych podatkw i wikszych regulacji, tzn. czy standard ycia
nie byby jeszcze wyszy, gdyby podatki i regulacje pozostay na takim poziomie, na jakim
byy w XIX wieku? Mona rwnie przyj, e w latach pidziesitych wydatki na opiek
spoeczn byy niskie, a przestpczo niewielka, natomiast obecnie i jedno, i drugie zjawisko
osigny stosunkowo wysoki poziom. Powstaje jednak pytanie: czy przestpczo wzrosa
dlatego, e nastpi wzrost wydatkw na opiek spoeczn, czy pomimo tego, czy te
przestpczo i wydatki na opiek spoeczn nie maj ze sob nic wsplnego, a jednoczesny
ich wzrost jest zjawiskiem wycznie przypadkowym? Fakty nie przynosz odpowiedzi na
takie pytania i adne operacje na danych statystycznych tego nie zmieni. Dane historyczne
mona pogodzi z rnymi sprzecznymi ze sob interpretacjami, a historycy, jako historycy,
nie s w stanie stwierdzi, ktra z interpretacji jest poprawna.
Jeli chcielibymy dokona racjonalnego wyboru jednej spord konkurencyjnych i
niedajcych si pogodzi interpretacji, moemy tego dokona tylko pod warunkiem, e
dysponujemy teori albo przynajmniej teoretycznym twierdzeniem, ktrego prawdziwo
nie zaley od zdarze historycznych, lecz przysuguje mu a priori, tzn. raz na zawsze, ze
wzgldu na reguy intelektualnego ujmowania rzeczywistoci lub na rozumienie natury
rzeczy. W pewnych krgach takie podejcie nie cieszy si powaaniem. Niektrzy
filozofowie, zwaszcza nalecy do kierunku empiryczno-pozytywistycznego, stwierdzili, e
kada taka teoria wykracza poza granice nauki albo jest wrcz niemoliwa. Moja ksika nie
jest traktatem filozoficznym powiconym rozwaaniom z zakresu epistemologii i ontologii.
Nie zamierzam tu obala empiryczno-pozytywistycznej tezy mwicej, e nie istnieje co
takiego jak teoria a priori, tzn. nie istniej zdania, ktre mwiyby co o rzeczywistoci i
ktrych wano mona by stwierdzi niezalenie od wynikw pniejszych dowiadcze10.
Trzeba jednak na samym pocztku zaznaczy, e uwaam t tez za z gruntu faszyw i
cakowicie nie do przyjcia11. Podobny stosunek mam do caego empirycznopozytywistycznego programu, ktry mona interpretowa jako wynik zastosowania
(egalitarnych) zasad demokracji w dziedzinie wiedzy i bada naukowych. Rezultatem tego
zabiegu bya ideologiczna dominacja empiryzmu w cigu caego wieku XX. Dla potrzeb
niniejszej pracy wystarczy przytoczy kilka przykadw tego, co rozumiem przez teori a
priori a w szczeglnoci powoa si na przykady z zakresu nauk spoecznych. Powinno to
rozwia wszelkie wtpliwoci i przekona Czytelnikw do uznania mojego teoretycznego
stanowiska za intuicyjnie poprawne i zgodne ze zdrowym rozsdkiem12.
A oto przykady zda, ktre uwaam za aprioryczne: aden przedmiot materialny nie moe
si znajdowa jednoczenie w dwch miejscach. Dwa przedmioty nie mog zajmowa tego
samego miejsca. Linia prosta jest najkrtsz lini czc dwa punkty. Dwie linie proste nie
ograniczaj przestrzeni. Przedmiot, ktry jest cakowicie czerwony, nie jest cakowicie
zielony (niebieski, ty itd.). Kady przedmiot, ktry ma jak barw, jest przedmiotem
rozcigym. Kady przedmiot, ktry ma jaki ksztat, ma rwnie wielko. Jeli A jest
10

Zob.: Mises 1985; Mises 1978; Hoppe 1983; Hoppe 1995.

11

Zob.: Blanshard 1964 oraz Pap 1958; Kripke 1972; Lorenzen 1997.

12

Nawet prawdziwy empirysta musiaby przyzna, e zgodnie z jego wasn doktryn, nie moe wiedzie a
priori, czy twierdzenia a priori istniej i czy mog by przydatne w rozstrzyganiu, ktre z dwch rnych
wyjanie tego samego faktu historycznego jest prawdziwe. Musiaby powstrzyma si od sdu rwnie w tej
sprawie.

czci B, a B jest czci C, to A jest czci C. 4=3+1. 6=2(33-30). Empiryci musz


zdegradowa takie twierdzenia do roli zwykych, niezawierajcych adnej treci, konwencji
jzykowo-syntaktycznych, tzn. pustych tautologii. Ja natomiast uwaam, wbrew temu
stanowisku i zgodnie ze zdrowym rozsdkiem, e te twierdzenia wyraaj pewne proste, ale
fundamentalne prawdy na temat struktury rzeczywistoci. Kogo, kto chciaby te twierdzenia
podda testowi lub przedstawiaby fakty przeczce im lub odbiegajce od nich, uznabym
kierujc si rwnie zdrowym rozsdkiem za pomylonego. Teoria a priori ma
pierwszestwo wzgldem dowiadczenia i koryguje dowiadczenie (a logika podwaa
spostrzeenie), a nie vice versa.
Co waniejsze, rwnie w naukach spoecznych mona znale liczne przykady teorii
apriorycznych, zwaszcza w dziedzinie ekonomii politycznej i filozofii. Oto kilka twierdze o
takim charakterze: Dziaanie ludzkie polega na celowym deniu do osignicia podanych
celw za pomoc ograniczonych rodkw. Nikt nie moe celowo nie dziaa. Kade dziaanie
ma na celu popraw subiektywnego stanu jednostki. Wiksza ilo okrelonego dobra jest
ceniona wyej ni mniejsza ilo tego samego dobra. Ludzie wol satysfakcj osignit
wczeniej od satysfakcji osignitej pniej. Produkcja musi poprzedza konsumpcj. To, co
jest konsumowane obecnie, nie moe by skonsumowane ponownie w przyszoci. Jeli cena
jakiego dobra spadnie, to ludzie bd je kupowa w takiej samej lub wikszej iloci ni
dotychczas. Ustalenie cen poniej cen rwnowagi rynkowej spowoduje braki na rynku. Bez
prywatnej wasnoci rodkw produkcji nie istniej ceny rodkw produkcji, a jeli nie
istniej ceny rodkw produkcji, to niemoliwy jest rachunek kosztw. Podatki stanowi
przymusow danin naoon na producentw i wacicieli bogactw i zmniejszaj produkcj i
ilo bogactw. Konflikt interpersonalny jest moliwy wtedy i tylko wtedy, gdy dobra
wystpuj w niedostatku. adna rzecz nie moe by wyczn wasnoci wicej ni jednej
osoby naraz. Demokracja (wadza wikszoci) jest nie do pogodzenia z prywatn wasnoci
(indywidualn wasnoci i indywidualn wadz). aden podatek nie moe by jednolity
(rwny dla wszystkich), kady podatek oznacza utworzenie dwch rnych i
nierwnouprawnionych klas: patnikw podatkw oraz odbiorcw-konsumentw
podatkw. Wasno i tytuy wasnoci maj rny status i zwikszenie liczby tytuw
wasnoci bez proporcjonalnego zwikszenia oglnego stanu posiadania nie pomnaa
bogactwa spoeczestwa, lecz prowadzi do redystrybucji istniejcego bogactwa.
Empirysta uzna, e powysze twierdzenia albo nie mwi niczego na temat dowiadczenia i
s tylko konwencj jzykow, albo stanowi tymczasowe hipotezy wymagajce
nieskoczonej iloci eksperymentalnych potwierdze. Wedug nas, zgodnie ze zdrowym
rozsdkiem, nie jest to prawd. Pogld, e twierdzenia te nie zawieraj empirycznej treci,
wydaje nam si uderzajco nieszczery. One niewtpliwie mwi o rzeczywistych
przedmiotach i zdarzeniach! Podobnie nieszczery jest pogld mwicy, e twierdzenia tego
typu s hipotezami. Do zda hipotetycznych w powszechnym rozumieniu nale na przykad
takie twierdzenia: Dzieci wol McDonalda od Burger Kinga. W oglnowiatowej skali
wydatki na woowin s dwukrotnie wiksze ni wydatki na wieprzowin. Niemcy wol
wyjeda na wakacje do Hiszpanii ni do Grecji. Duszy pobyt w publicznej szkole
zapewnia wysze zarobki. Przed witami Boego Narodzenia ludzie kupuj wicej ni zaraz
po witach. Katolicy gosuj najczciej na Demokratw. Japoczycy jedn czwart swoich
dochodw oszczdzaj. Niemcy pij wicej piwa ni Francuzi. Stany Zjednoczone produkuj
wicej komputerw ni jakikolwiek inny kraj. Wikszo mieszkacw USA stanowi
potomkowie Europejczykw. Takie twierdzenia, jak przedstawione powyej, wymagaj
gromadzenia danych historycznych i ich weryfikacji. Ponadto musz one by wci na nowo
potwierdzane, poniewa relacje, o ktrych mwi, nie s konieczne (lecz przygodne). Nie
ma bowiem niczego wewntrznie sprzecznego, niedajcego si pomyle lub bdnego w

przypuszczeniu, e prawdziwe s twierdzenia przeciwne do wyej wymienionych, czyli e:


Dzieci wol Burger Kinga od McDonalda, Niemcy wol Grecj ni Hiszpani itd. Inaczej jest
w przypadku twierdze teoretycznych, o ktrych mwilimy wczeniej. Zaprzeczenie tym
twierdzeniom i przyjcie na przykad, e mniejsza ilo dobra jest bardziej ceniona ni
wiksza jego ilo, e to, co jest konsumowane teraz, moe by skonsumowane ponownie w
przyszoci, albo e kalkulacji kosztw mona dokona rwnie przy nieistniejcych cenach
rodkw produkcji, jest w oczywisty sposb absurdalne. Kogo, kto chciaby przeprowadza
badania empiryczne i testy w celu stwierdzenia, ktre z takich przeciwstawnych
twierdze jest prawdziwe lub faszywe, musielibymy uzna za gupca lub oszusta.
Zgodnie z przyjtym w tej pracy stanowiskiem twierdzenia teoretyczne, ktrych przykady
podalimy wyej, peni rol, do jakiej pretenduj: s zdaniami o koniecznych faktach i
zalenociach. Jako takie mog one by zilustrowane danymi historycznymi, ale dane
historyczne nie mog stanowi dla nich podstawy ani nie mog ich obali13. Wrcz
przeciwnie. Nawet jeli dane historyczne s niezbdne do intuicyjnego uchwycenia problemu
teoretycznego, to intuicja ta dotyczy faktw i zalenoci, ktre pod wzgldem logicznym
wykraczaj poza konkretne dowiadczalne dane historyczne. Dlatego raz dokonane
teoretyczne ujcie problemu moe suy jako staa i niezmienna norma weryfikujca, czyli
umoliwiajca korygowanie, sprawdzanie i odrzucanie oraz potwierdzanie relacji i
interpretacji historycznych. Na przykad w oparciu o wgld teoretyczny musimy uzna za
niemoliwe, eby wysze podatki i bardziej rozbudowane regulacje mogy by przyczyn
wyszego poziomu ycia. Poziom ycia moe by wyszy tylko pomimo wyszych podatkw
i bardziej rozbudowanych regulacji. Na podobnej zasadzie wgld teoretyczny podwaa jako
nonsensowne doniesienia, jakoby zwikszenie konsumpcji doprowadzio gdzie do
zwikszenia produkcji (wzrostu gospodarczego), jakoby ceny poniej rwnowagi rynkowej
(maksymalne) powodoway, e na rynku bdzie nadmiar niesprzedanych dbr lub jakoby brak
demokracji stanowi powd niewydolnoci gospodarczej socjalizmu. Zgodnie z teori, do
podwyszenia poziomu produkcji moe prowadzi tylko zwikszenie oszczdnoci, tworzenie
kapitau i podniesienie wydajnoci. Trwae nadwyki moe spowodowa tylko
zagwarantowanie cen powyej poziomu rwnowagi rynkowej (ceny minimalne), a za
gospodarcz zapa socjalizmu odpowiedzialny jest brak prywatnej wasnoci. I jeszcze raz
powtrzmy adne z tych stwierdze nie wymaga dalszych bada lub testw empirycznych.
Badanie lub testowanie byoby w tym przypadku oznak braku zdrowego rozsdku.
Gdy zwrciem wczeniej uwag, e niniejsza praca nie jest dzieem historyka, lecz
ekonomisty politycznego i filozofia, nie oznaczao to oczywicie, i uwaam t sytuacj za
niekorzystn. Wrcz przeciwnie. Jak powiedzielimy, historycy jako historycy nie s w stanie
dokona racjonalnego wyboru pomidzy sprzecznymi interpretacjami tych samych danych
lub tej samej sekwencji zdarze. Wobec tego nie s w stanie udzieli odpowiedzi na
najwaniejsze pytania dotyczce spoeczestwa. Zasadnicza przewaga ekonomisty
politycznego i filozofa nad historykiem (oraz korzy, jak moe wynie historyk ze
studiowania ekonomii politycznej i filozofii) polega na tym, e posiada on wiedz z zakresu
czystej a priori teorii spoecznej, ktra umoliwia mu uniknicie bdw w interpretacji
sekwencji skomplikowanych danych historycznych oraz przedstawienie uwzgldniajcego
13

Dla uniknicia nieporozumie wyjanijmy: gdy mwimy, e co jest konieczne (i e jako takie moe by
uznane za a priori), nie twierdzimy, i jestemy nieomylni. Matematycy i logicy te uwaaj, e zajmuj si
zalenociami koniecznymi, a mimo to nie uwaaj si za nieomylnych. Chodzi tylko o to, e obalenie
twierdzenia teoretycznego wymaga (w przeciwiestwie do twierdzenia hipotetycznego) powoania si na inne,
jeszcze bardziej podstawowe twierdzenie teoretyczne, podobnie jak dla obalenia teorematu matematycznego lub
logicznego konieczne jest powoanie si na inny dowd matematyczny lub twierdzenie logiczne (a nie na dane
empiryczne).

10

poprawki teoretyczne lub zrekonstruowanego


rewizjonistycznego pogldu na histori.

wyranie

krytycznego

czy

W zebranych w tej ksice esejach, opierajc si na fundamentalnych teoretycznych


twierdzeniach zarwno ekonomii politycznej, jak i filozofii politycznej (etyki), proponuj
rewizj trzech centralnych niemal mitycznych przekona i interpretacji dotyczcych
historii nowoytnej.
Po pierwsze, posugujc si elementarn analiz teoretyczn dotyczc natury prywatnej
wasnoci oraz publicznej wasnoci i administracji, a take przedsibiorstw i rzdw (lub
pastw), proponuj dokonanie rewizji powszechnie panujcych pogldw na temat
tradycyjnej monarchii dziedzicznej i zastpienie ich zdecydowanie przychyln interpretacj
monarchii i czasw jej dominacji. Wadz monarchiczn uwaam w sensie teoretycznym za
rzd prywatny (privately-owned government), ktry jak tego dowiod sprzyja temu, by
jego szef by nastawiony na przyszo, dba o dobra kapitaowe oraz przestrzega zasad
kalkulacji ekonomicznej. Po drugie, przyjmujc te same zaoenia teoretyczne, w sposb
rwnie niezgodny z obowizujcymi pogldami przedstawiam demokracj i jej
funkcjonowanie w wietle nieprzychylnym. Rzd demokratyczny uwaam za zarzd bdcy
wasnoci publiczn. Wyka, e szefowie takiego rzdu s nastawieni na teraniejszo oraz
maj skonno do lekcewaenia dbr kapitaowych i gardzenia nimi. Odejcie od monarchii
na rzecz demokracji interpretuj jako cywilizacyjny krok wstecz.
Trzecie rewizjonistyczne twierdzenie dotyczy spraw jeszcze bardziej podstawowych i jeszcze
bardziej odbiega od obowizujcych pogldw.
Chocia monarchi przedstawiam w korzystnym wietle, nie jestem monarchist i ksika nie
jest obron tej formy rzdw. Moje stanowisko wobec monarchii jest nastpujce: jeli musi
istnie pastwo definiowane jako podmiot posiadajcy na okrelonym terytorium
przymusowy monopol na podejmowanie ostatecznych decyzji (jurysdykcj) i nakadanie
podatkw to z punktu widzenia ekonomii i etyki korzystniejszy jest wybr monarchii ni
demokracji. Takie stanowisko pozostawia otwart kwesti, czy pastwo jest konieczne, to
znaczy czy poza monarchi i demokracj istnieje jaka trzecia moliwo. Na to pytanie
historia rwnie nie daje odpowiedzi. Co takiego jak empiryczne fakty, ktre nie miay
miejsca, i alternatywne zdarzenia historyczne, z definicji nie moe istnie. Wszystko, czego
mona si doszuka w nauce nowoytnej historii, przynajmniej jeli chodzi o rozwinite kraje
Zachodu, to historia pastw i etatyzmu. Po raz kolejny okazuje si, e odpowiedzi moe
dostarczy tylko teoria, poniewa twierdzenia teoretyczne jak wykazalimy powyej
dotycz faktw i relacji koniecznych. W zwizku z tym, podobnie jak na ich podstawie
mona pewne relacje lub interpretacje wykluczy jako niemoliwe, tak mona pewne inne
rzeczy uzna za moliwe, nawet jeli te rzeczy nigdy nie miay miejsca lub nigdy nie zostay
wyprbowane.
A zatem, cakowicie wbrew powszechnie obowizujcym pogldom, elementarna teoria
spoeczna wskazuje, e istnienie adnego w ten sposb zdefiniowanego pastwa nie ma
uzasadnienia ani ekonomicznego, ani etycznego. Kade pastwo, bez wzgldu na to, jaka w
nim obowizuje konstytucja, jest uomne gospodarczo i niedoskonae etycznie. Kady
monopolista, rwnie posiadacz monopolu na wydawanie ostatecznych decyzji, jest z punktu
widzenia konsumentw zy. Monopol rozumiemy tutaj w sensie klasycznym: jako brak
nieskrpowanej moliwoci wejcia na rynek okrelonego rodzaju produkcji, jako
dopuszczenie do niego tylko jednego podmiotu. Kady taki monopolista jest zy dla
konsumentw, poniewa fakt, e jest on chroniony przed potencjalnymi nowymi
konkurentami w dziedzinie uprawianej przez siebie produkcji, sprawia, i cena jego
produktw bdzie wysza, a ich jako nisza, ni w przypadku, gdyby nie by monopolist.
11

Ponadto nikt nie zgodziby si na klauzul zezwalajc na to, eby monopolista w dziedzinie
wydawania ostatecznych decyzji, tzn. rozjemca i sdzia w kadym sporze midzy ludmi,
dyktowa jednostronnie (nie zasigajc opinii adnej z zainteresowanych stron) cen za swoje
usugi. Wyposaenie jakiego podmiotu we wadz nakadania podatkw jest wic z punktu
widzenia etycznego nie do przyjcia. Posiadacz monopolu na wydawanie ostatecznych
decyzji, dysponujc wadz nakadania podatkw, produkuje nie tylko mniej sprawiedliwoci
i sprawiedliwo gorszej jakoci, lecz w istocie wiksz ilo za, czyli niesprawiedliwoci i
agresji. A zatem wybr midzy monarchi a demokracj jest wyborem pomidzy dwoma
uomnymi porzdkami spoecznymi. Historia nowoytna obfituje w przykady gospodarczych
i etycznych wad wszystkich pastw zarwno monarchii, jak demokracji.
Ta sama teoria spoeczna wykazuje, e istnieje moliwo alternatywnego porzdku
spoecznego, nieobarczonego wadami monarchii i demokracji (ani adnego innego ustroju
pastwa). Terminem, ktry przyjem tu na okrelenie systemu spoecznego wolnego od
monopolu i opodatkowania, jest ad naturalny (natural order). To samo pojcie bywa
rwnie okrelane w innych miejscach i przez innych autorw mianem uporzdkowanej
anarchii (ordered anarchy), anarchii prywatnej wasnoci, a take anarchokapitalizmem,
samozarzdzaniem (autogovernment), spoeczestwem prawa prywatnego (private law
society) i czystym kapitalizmem.
Ponad monarchi i demokracj plasuje si system, ktry pozostaje w zgodzie z logik adu
naturalnego. W systemie tym wszelkie rzadkie zasoby s wasnoci prywatn, kade
przedsibiorstwo powstao dziki dobrowolnie paccym za jego produkty klientom lub
darczycom, a dostp do rynku dowolnie wybranego produktu, w tym rwnie do rynku usug
sdowniczych, policyjnych i obronnych, jest otwarty. W zestawieniu z systemem adu
naturalnego gospodarcze i etyczne wady monarchii staj si bardziej widoczne. Na tle adu
naturalnego ujawniaj si z ca wyrazistoci jeszcze wiksze uomnoci demokracji oraz
upadek cywilizacyjny zwizany z zastpieniem monarchii demokracj. Ze wzgldu na to, e
ad naturalny ma logiczny status teoretycznej odpowiedzi na podstawowe zagadnienie
porzdku spoecznego na pytanie o to, jak zapewni wolno, wasno i moliwo denia
do szczcia w ksice zajmiemy si take omwieniem problemw dotyczcych strategii.
Zastanowimy si nad warunkami umoliwiajcymi zmiany spoeczne, a w szczeglnoci
zmian polegajc na przejciu od demokracji do adu naturalnego.
Chocia interpretacje i wnioski wysunite w niniejszych esejach odbiegaj od
obowizujcych powszechnie przekona, to lece u ich podstaw teorie i twierdzenia z
pewnoci ani nie s nowe, ani nie odbiegaj od oglnie przyjtych opinii. Jeli przyjmie si
tak jak ja przyjmuj e aprioryczne: teoria spoeczna i twierdzenia na tematy spoeczne
istniej, to naley rwnie oczekiwa, i wiksza cz tego rodzaju wiedzy jest stara i e
postpy w dziedzinie teorii s nieznaczne i powolne. I tak jest rzeczywicie. Mimo e
wnioski, do jakich dochodz, mog si wydawa radykalne lub skrajne, to jako teoretyk
zajmuj stanowisko zdecydowanie konserwatywne. Stanowisko to naleaoby umieci w
intelektualnej tradycji sigajcej co najmniej szesnastowiecznych scholastykw hiszpaskich
i wspczenie znajdujcej swj najpeniejszy wyraz w tak zwanej austriackiej szkole
ekonomii w tradycji czystej teorii spoecznej, uprawianej przez wspomnianych wczeniej
Carla Mengera, Eugena von Bhm-Bawerka, Ludwiga von Misesa i Murraya N. Rothbarda14.
Na wstpie wymieniem Austri Habsburgw i Stany Zjednoczone jako kraje, z ktrych
pierwszy by najsilniej zwizany ze starymi rzdami monarchii, a drugi z now,
wspczesn er demokratyczno-republikask. Widzimy teraz, e jest jeszcze jeden powd,
14

Zob.: Rothbard 1995; Rothbard 1995b; Holcombe 1999.

12

dla ktrego t ksik mona by zatytuowa: An Austrian View of the American Age
(Amerykaska era w wietle teorii austriackiej). Austriacka szkoa ekonomii jest jednym z
najwybitniejszych dokona wrd licznych osigni ycia intelektualnego i artystycznego,
ktre miay swj pocztek w Austrii przed I wojn wiatow. Jednym ze skutkw upadku
Cesarstwa Habsburgw byo to, e reprezentanci trzeciego pokolenia tej szkoy, z Ludwigiem
von Misesem na czele, opucili Austri i Europ. Emigrujc w roku 1940 do Nowego Jorku,
Mises przeszczepi j na grunt amerykaski. Od tego czasu to wanie w Ameryce teoria
spoeczna rozwija si najbujniej, przede wszystkim dziki najwybitniejszemu uczniowi
Misesa, Murrayowi N. Rothbardowi.
Zamieszczone w tej ksice studia s napisane w przewaajcej mierze ze stanowiska
wspczesnej austriackiej teorii spoecznej. Widoczne s w nich wpywy Ludwiga von
Misesa, a w jeszcze wikszym stopniu Murraya N. Rothbarda. Podstawowe twierdzenia z
zakresu ekonomii politycznej i filozofii, ktre wykorzystuj do zrekonstruowania historii i
przedstawienia konstruktywnej alternatywy dla demokracji, zostay w sposb najbardziej
wyczerpujcy omwione w najwaniejszych dzieach teoretycznych Misesa i Rothbarda15.
Wiele problemw poruszanych w tej ksice byo rwnie tematem prac tych autorw z
zakresu nauk stosowanych. Ponadto pogldy wyraone w tych esejach s zbiene z pogldami
Misesa, a zwaszcza Rothbarda, ktrzy opowiadali si zdecydowanie przeciw etatyzmowi,
bronic prywatnej wasnoci i wolnej przedsibiorczoci.
Mimo to jednak niniejsza ksika moe by uznana za nowatorsk w dwch aspektach. Z
jednej strony zamieszczone w niej eseje umoliwiaj gbsze zrozumienie nowoytnej historii
politycznej. W swoich pracach z zakresu stosowanych nauk spoecznych Mises i Rothbard
zajmowali si wikszoci najwaniejszych zagadnie i wydarze gospodarczych oraz
politycznych XX wieku: socjalizmem i kapitalizmem, monopolami i konkurencj, wasnoci
prywatn i publiczn, produkcj i handlem oraz ich przeciwiestwem, czyli podatkami,
regulacjami, redystrybucj itd. Obaj autorzy opisali szczegowo szybki rozwj potgi
pastwa w XX wieku i przedstawili zgubne konsekwencje gospodarcze i moralne tego
procesu. Wprawdzie wykazali si przy tym niezwyk spostrzegawczoci i umiejtnoci
przewidywania (zwaszcza w porwnaniu z reprezentantami kierunku empirycznopozytywistycznego), ale aden z nich nie pokusi si o ustalenie przyczyny upadku klasycznej
myli liberalnej i leseferystycznego kapitalizmu oraz towarzyszcego mu rozwoju
politycznych ideologii antykapitalistycznych i etatystycznych w XX wieku. Z pewnoci nie
uwaali, e przyczyn t bya demokracja. Chocia zdawali sobie spraw z wystpujcych w
demokracji problemw natury gospodarczej i etycznej, to obaj i Mises, i Rothbard mieli
sabo do demokracji i zastpienie monarchii demokracj uwaali za postp. Ja natomiast
wyka, e szybki rozwj potgi pastwa w XX wieku, nad ktrym ubolewali Mises i
Rothbard, jest konieczn konsekwencj demokracji i mylenia w kategoriach
demokratycznych, czyli (bdnej) wiary w efektywno i sprawiedliwo wasnoci
publicznej oraz rzdw sprawowanych przez wszystkich (przez wikszo).
Jednoczenie, opierajc si na tym gbszym, rewizjonistycznym pojmowaniu historii
nowoytnej, w przedstawionych tu esejach dochodz take do lepszego bardziej
przejrzystego i wyranego zrozumienia konstruktywnej alternatywy dla demokratycznego
status quo, tzn. adu naturalnego. Przedstawiam szczegowe wyjanienia dotyczce
funkcjonowania naturalnego porzdku jako bezpastwowego systemu spoecznego z
dobrowolnie finansowanymi firmami ubezpieczeniowymi, zapewniajcymi utrzymanie prawa
i porzdku na zasadach wolnej konkurencji. Szczegowo omawiam te kwestie dotyczce
15

Mises 1999; Rothbard 1993.

13

strategii. W szczeglnoci poddaj analizie zagadnienie secesji i prywatyzacji, ktre stanowi


gwne metody przezwycienia demokracji i ustanowienia adu naturalnego.
Kady z rozdziaw jest odrbn caoci i mona go czyta jako osobny tekst. W zwizku z
tym niektre zagadnienia powtarzaj si w rnych rozdziaach, ale kolejne eseje zmierzaj w
kierunku ujcia coraz szerszego horyzontu teoretycznego. Chciabym, eby dziki tej ksice
wicej osb poznao tradycj austriackiej teorii spoecznej. Mam nadziej, e moja praca nie
tylko przyczyni si do ugruntowania opinii, e szkoa austriacka jest bastionem prawdy, lecz
bdzie take lektur inspirujc, ciekaw i dajc nowe spojrzenie na rzeczywisto. Kierujc
si tym samym motywem w stosunku do zagadnie bardziej oglnych, chciabym wnie
swj wkad w tradycj wielkiej teorii spoecznej, obejmujcej ekonomi polityczn, filozofi
polityczn, histori i stawiajcej pytania zarwno normatywne, jak pozytywistyczne.
Terminem waciwie opisujcym tego rodzaju przedsiwzicie intelektualne byaby
socjologia. Okrelenie to byo wprawdzie niekiedy uywane w tym znaczeniu, ale pod
wpywem dominujcej filozofii empiryczno-pozytywistycznej termin socjologia nabra
innego znaczenia i jest odbierany w inny sposb. Zgodnie z doktryn empirystyczn, pytania
normatywne nie s w ogle pytaniami naukowymi, a co takiego jak teoria aprioryczna nie
istnieje. To sprawia, e wielka teoria spoeczna zostaje od samego pocztku uznana za
nienaukow, a to, co uchodzi obecnie za socjologi, to w wikszoci nie tylko faszywe
twierdzenia, lecz take twierdzenia nieistotne i nieinteresujce. Eseje, ktre przedstawiam w
tej ksice, zawieraj natomiast wszystko to, co dobry pozytywista uznaje za niemoliwe i
czego si wystrzega: zagadnienia interdyscyplinarne, teoretyczne, pytania pozytywistycznoempiryczne i normatywne. Chc wykaza na przykadzie, e to podejcie jest zarwno
waciwe, jak i bardziej interesujce.
Hans-Hermann Hoppe
Las Vegas, Nevada
Wrzesie 2000

14

1. O preferencji czasowej, rzdzie i procesie decywilizacyjnym


Dziaajcy podmiot dy zawsze do tego, eby mniej zadowalajcy stan rzeczy zastpi
bardziej zadowalajcym, co przejawia si w tym, e preferuje wiksz ni mniejsz ilo
dbr. Ponadto zawsze bierze pod uwag, kiedy plany na przyszo bd zrealizowane, czyli
zastanawia si nad tym, ile czasu potrzeba na ich urzeczywistnienie, oraz nad tym, jak dugo
okrelone dobro bdzie istniao i suyo. A zatem przedkada dobra wczeniejsze nad dobra
pniejsze oraz dobra trwalsze nad dobra mniej trwae. Zjawisko to nazywamy preferencj
czasow1.
Do osignicia celu kady podmiot potrzebuje pewnej iloci czasu, a poniewa czowiek musi
zawsze co konsumowa i dopki yje nie moe cakowicie zaprzesta konsumpcji, czas
jest dobrem rzadkim. A zatem, ceteris paribus, dobra teraniejsze lub wczeniejsze s, i
zawsze musz by, cenione wyej ni dobra przysze lub pniejsze. Gdyby czowiek nie by
ograniczony przez preferencj czasow, i gdyby jedynym ograniczajcym go czynnikiem byo
przedkadanie wikszej iloci dbr nad mniejsz ich ilo, wybieraby zawsze takie procesy
produkcji, ktre zapewniayby najwikszy produkt w stosunku do rodkw, bez wzgldu na
to, ile czasu upynoby, zanim wybrany proces przynisby pierwsze owoce. W takiej
sytuacji czowiek zawsze by oszczdza i nigdy nie konsumowa. Na przykad Robinson
Crusoe nie zrobiby sieci, tylko zaczby budowa trawler poniewa posuenie si
trawlerem jest najefektywniejsz metod owienia ryb. Ani Crusoe, ani nikt inny nie moe
dziaa w ten sposb, wic oczywiste jest, e czowiek musi przypisywa rn warto
takim samym odcinkom czasu w zalenoci od tego, czy s one pooone bliej czy dalej od
momentu, w ktrym podmiot podejmuje decyzj. Ilo oszczdnoci i inwestycji jest
ograniczona preferencj czasow2.
Ze wzgldu na ograniczenie przez preferencj czasow, czowiek wymieni dobro teraniejsze
na dobro przysze tylko wwczas, gdy spodziewa si w ten sposb zwikszy ilo swoich
dbr przyszych. Stopa preferencji czasowej jest (i moe by) rna dla rnych osb i w
rnych momentach czasu, ale w przypadku kadej osoby musi przybiera warto dodatni.
Stopa preferencji czasowej decyduje jednoczenie o wysokoci premii, ktr dobra
teraniejsze maj wzgldem dbr przyszych oraz o poziomie oszczdnoci i inwestycji.
Rynkowa stopa procentowa wyraa zagregowan sum wszystkich stp preferencji
czasowych poszczeglnych jednostek. Odzwierciedla ona spoeczn stop preferencji
czasowej i zapewnia rwnowag midzy oszczdnociami spoecznymi (czyli poda dbr
teraniejszych oferowanych w zamian za dobra przysze) oraz inwestycjami spoeczestwa
(czyli popytem na dobra teraniejsze, ktre maj przynie przysze zyski).
Fundusze poyczkowe nie mog zaistnie bez poczynionych wczeniej oszczdnoci, to
znaczy bez powstrzymania si od moliwej konsumpcji dbr teraniejszych (nadwyki
biecej produkcji wzgldem biecej konsumpcji). Z kolei nie zaistnieje popyt na fundusze
poyczkowe, jeli nikt nie dostrzee moliwoci wykorzystania dbr teraniejszych w sposb
produktywny, czyli zainwestowania ich w celu otrzymania przyszego produktu, ktry bdzie
przewysza biece nakady. Gdyby wszystkie dobra teraniejsze byy konsumowane i adna
ich cz nie bya inwestowana w czasochonne metody produkcji, stopa procentowa byaby
nieskoczenie wysoka. Wyjwszy okolicznoci panujce w ogrodach Edenu, byoby to
rwnoznaczne z egzystencj na poziomie zwierzcym, czyli z yciem na granicy przetrwania,

Na temat preferencji czasowej zob.: Mises 1999, rozdz. 18 i 19; Jevons 1965; Bhm-Bawerk 1959; Strigl 2001;
Fetter 1977; Rothbard 1993.

Mises 1999, s. 483 i 491.

15

polegajcym na zmaganiu si
natychmiastowych gratyfikacji.

rzeczywistoci

goymi

rkami

oczekiwaniu

Poda funduszy poyczkowych i popyt na nie powstaje wycznie wtedy i taka jest
kondycja ludzka kiedy: po pierwsze, uzna si, e przy tych samych nakadach porednie
(bardziej okrne, dusze) procesy produkcji przynosz wikszy lub lepszy produkt ni
procesy bezporednie i krtkie3; po drugie, musz zaistnie dziki oszczdnociom
warunki do akumulowania teraniejszych dbr (konsumpcji) w takiej iloci, jaka jest
niezbdna do zaspokojenia w okresie wyduonego oczekiwania wszystkich potrzeb, ktre
zostan uznane za pilniejsze ni zwikszenie przyszego dobrobytu, oczekiwane w zwizku z
zastosowaniem duszego procesu produkcji.
Gdy zostan spenione te warunki, dojdzie do tworzenia i akumulacji kapitau. Ziemia i praca
(pierwotne czynniki produkcji) nie bd wwczas utrzymywane przez biec produkcj i nie
bd zaangaowane w procesy produkcyjne przynoszce natychmiastow gratyfikacj.
Zamiast tego bd utrzymywane przez nadwyk produkcji nad konsumpcj i zostan
wykorzystane do produkcji dbr kapitaowych. Dobra kapitaowe maj warto wycznie
jako produkty porednie w procesie otrzymywania produktu finalnego (dbr
konsumpcyjnych) w pniejszym czasie i tylko o tyle, o ile produkcja dbr finalnych jest
dziki nim bardziej wydajna lub co sprowadza si do tego samego o ile ten, kto posiada
dobra kapitaowe i potrafi je wykorzysta do produkcji dbr konsumpcyjnych, znajduje si
bliej osignicia ostatecznego celu ni ten, kto musi si oby bez tych dbr kapitaowych.
Nadwyka wartoci (cena) dobra kapitaowego nad sum wydan na komplementarne
czynniki pierwotne niezbdne do jego wyprodukowania wynika z tej rnicy w czasie i z
powszechnie obowizujcego zjawiska preferencji czasowej. Jest to cena pacona za czas, za
przyblienie si do realizacji swojego ostatecznego celu z pominiciem koniecznoci
rozpoczynania wszystkiego od samego pocztku. Z tego samego wzgldu warto
docelowego produktu musi przewysza sum wydan na czynniki biorce udzia w jego
produkcji (np. cen zapacon za wszystkie komplementarne czynniki produkcji dobra
kapitaowe i prac).
Im nisza jest stopa preferencji czasowej, tym szybciej rozpocznie si proces tworzenia
kapitau i tym szybciej nastpi wyduenie okrnych procesw produkcji. Z kolei kade
zwikszenie akumulacji dbr kapitaowych i okrnoci struktury produkcji zwiksza
kracow produkcyjno siy roboczej. W rezultacie albo nastpi wzrost zatrudnienia,
wzgldnie pac, albo nawet jeli krzywa poday siy roboczej bdzie spadaa w miar
wzrostu pac wzronie oglna suma wynagrodze. Populacja lepiej opacanych
pracobiorcw, majc do dyspozycji wiksz ilo dbr kapitaowych, bdzie produkowaa
wikszy przyszy produkt spoeczny. Przyczyni si to do podwyszenia realnych dochodw
wacicieli kapitau i ziemi.
CZYNNIKI WPYWAJCE NA PREFERENCJ CZASOW
A ROZWJ CYWILIZACJI
Wrd czynnikw majcych wpyw na preferencj czasow mona wyrni czynniki
zewntrzne, biologiczne, osobiste i instytucjonalne.

Naley zaznaczy, e dusze procesy produkcji nie zawsze s wydajniejsze od krtszych procesw.
Zaoywszy jednak, e ograniczony preferencj czasow czowiek bdzie zawsze wybiera najkrtsze moliwe
metody produkowania okrelonych dbr, trzeba oczekiwa, e jakiekolwiek zwikszenie produkcji moe by z
punktu prakseologicznego widzenia osignite wycznie pod warunkiem wyduenia procesu produkcji (o ile
poziom technologiczny jest sta).

16

Czynniki zewntrzne to rozgrywajce si w otoczeniu fizycznym podmiotu zdarzenia, nad


ktrymi nie ma on ani bezporedniej, ani poredniej kontroli. Takie zdarzenia maj wpyw na
preferencj czasow tylko o tyle, o ile s oczekiwane. Mog to by zjawiska dwch rodzajw.
Jeli oczekiwane jest jakie zdarzenie pozytywne, jak na przykad manna z nieba, to kracowa
uyteczno dbr przyszych spadnie w porwnaniu z kracow uytecznoci dbr
teraniejszych. Wzronie stopa preferencji czasowej i pobudzona zostanie konsumpcja. Kiedy
przewidywane zdarzenie ju nastpi i wiksza poda dbr przyszych stanie si wiksz
poda dbr teraniejszych, proces ten ulegnie odwrceniu. Stopa preferencji czasowej
spadnie, a oszczdnoci wzrosn.
Z drugiej strony, jeli oczekiwane jest zdarzenie negatywne, na przykad powd, to
kracowa uyteczno przyszych dbr wzrasta. Stopa preferencji czasowej spadnie, a
oszczdnoci wzrosn. Po wydarzeniu, gdy poda dbr teraniejszych zmaleje, stopa
preferencji czasowej wzronie4.
Procesy biologiczne s w sensie technicznym w zasigu oddziaywania podmiotu, ale ze
wzgldw praktycznych w dajcej si przewidzie przyszoci one rwnie bd pozostaway
czynnikiem, ktry trzeba traktowa jako dany, podobnie jak wydarzenia zewntrzne.
Niezalenym od nas, danym nam faktem jest, e czowiek rodzi si jako dziecko, rozwija si i
staje si dorosym, e przez okrelon cz ycia jest zdolny do prokreacji, e starzeje si i
umiera. Te biologiczne fakty maj bezporedni wpyw na preferencj czasow. Ze wzgldu na
biologiczne ograniczenia systemu poznawczego, dzieci maj niezwykle wysok stop
preferencji czasowej. Nie maj wyranego wyobraenia o dugoci ycia czowieka i nie
rozumiej w peni, e produkcja jest rodzajem poredniej konsumpcji. W zwizku z tym
dziecko zdecydowanie woli dobra teraniejsze od dbr przyszych i gratyfikacj
natychmiastow od gratyfikacji odroczonej. Rzadko obserwujemy, eby mae dzieci
oszczdzay i inwestoway, a okresy produkcji i tworzenia rezerw rzadko wykraczaj poza
horyzont najbliszej przyszoci. Dzieci yj z dnia na dzie, od jednej natychmiastowej
gratyfikacji do drugiej5.
W miar jak dziecko dojrzewa i staje si osob doros, jego stopa preferencji czasowej
pocztkowo bardzo wysoka maleje. Gdy jednostka zdaje ju sobie spraw z tego, jaka jest
przecitna dugo ycia czowieka, i rozumie, jakie moliwoci wi si z produkcj jako
metod poredniej konsumpcji, kracowa uyteczno dbr przyszych wzrasta. Pojawia si
motywacja do oszczdzania i inwestowania, wyduaj si okresy produkcji i zabezpieczenia
(provision).
Wreszcie, gdy czowiek starzeje si i zblia do kresu ycia, jego stopa preferencji czasowej
wzrasta. Kracowa uyteczno dbr przyszych maleje, poniewa przyszoci jest ju
niewiele. Malej oszczdnoci i inwestycje, a wzrasta konsumpcja co polega midzy innymi
na nieodnawianiu dbr kapitaowych i trwaych dbr konsumpcyjnych. Mona jednak
przeciwdziaa temu efektowi staroci i zawiesi jego wpyw. Dziki biologicznemu zjawisku
prokreacji podmiot moe by zainteresowany zapewnieniem rodkw do ycia rwnie po
swojej mierci. W takim przypadku jego stopa preferencji czasowej pozostanie a do
mierci na poziomie typowym dla osoby w sile wieku.
4

Jeli wydaje si, e nie mona nic poradzi na straty dbr przyszych powstae wskutek oczekiwanego
negatywnego zdarzenia, to znaczy nie da si ich zrwnoway teraniejszymi oszczdnociami (albo
ubezpieczeniem), poniewa one rwnie zostan zniszczone, stopa preferencji czasowej gwatownie wzronie i
pozostanie na wysokim poziomie take po zdarzeniu.
5

Na temat wysokiej preferencji czasowej u dzieci oraz biologicznych (rasowych) i modyfikujcych je


czynnikw kulturowych pisze Walter Mischel 1958, 1961, 1961a.

17

W granicach wyznaczanych przez czynniki zewntrzne i biologiczne podmiot okrela swoj


stop preferencji czasowej w zalenoci od subiektywnych ocen. Wysoko stopy preferencji
czasowej i zmiany jej wartoci w cigu ycia jednostki zale od indywidualnych czynnikw
natury psychologicznej. Jedni yj tylko chwil biec i najblisz przyszoci. Interesuje
ich tak jak dzieci wycznie natychmiastowa albo prawie natychmiastowa gratyfikacja.
Osoby o takiej wysokiej preferencji czasowej bd miay skonno do tego, by zosta
wczgami, prniakami, pijakami, punami, marzycielami lub po prostu osobnikami
niefrasobliwymi, starajcymi si jak najmniej pracowa, a jak najwicej rozkoszowa si
kadym dniem. Inni z kolei troszcz si tylko o przyszo wasn i swoich dzieci i,
gromadzc oszczdnoci, chc stale powiksza zasoby kapitau i trwaych dbr
konsumpcyjnych w celu zapewnienia coraz wikszej iloci dbr przyszych i coraz duszego
okresu zabezpieczenia materialnego (provision). Jeszcze inni czuj, e stopa ich preferencji
czasowej znajduje si gdzie porodku midzy tymi skrajnociami. Mog te odczuwa rn
preferencj w rnych momentach ycia i w zwizku z tym wybra jeszcze inny sposb na
ycie6.
Jednak bez wzgldu na to, jaka jest pierwotna stopa preferencji czasowej jednostki i jaki jest
rozkad indywidualnych wartoci tej stopy w danej populacji, gdy tylko spada ona na tyle,
eby pojawiy si oszczdnoci i kapita lub dobra konsumpcyjne trwaego uytku, utrwala si
tendencja do spadku stopnia preferencji czasowej, czemu towarzyszy proces
cywilizacyjny7.
Osoba oszczdzajca wymienia dobra teraniejsze (konsumpcyjne) na przysze (kapitaowe),
oczekujc, e uatwi to produkcj wikszej iloci dbr teraniejszych w przyszoci. Gdyby
nie to oczekiwanie, jednostka nie gromadziaby oszczdnoci. Jeli jej oczekiwania si
speni i jeli wszystkie pozostae czynniki nie ulegn zmianie, to kracowa uyteczno
6

W przeciwiestwie do ekonomistw, zwaszcza ekonomistw ze szkoy austriackiej, ktrzy powszechnie


uznaj istnienie zjawiska preferencji czasowej, socjolodzy i politolodzy powicaj mu zdumiewajco mao
uwagi. Godnym uwagi wyjtkiem jest ksika Banfielda (Banfield 1974), zwaszcza rozdz. 3. Banfield uwaa
preferencj czasow za przyczyn stale utrzymujcych si rnic midzy klasami spoecznymi i kulturami, w
szczeglnoci midzy klas wysz a klas nisz. Reprezentanci tej pierwszej s nastawieni na przyszo,
zdyscyplinowani i gotowi do rezygnacji z teraniejszej gratyfikacji na rzecz zapewnienia sobie lepszej
przyszoci, natomiast czonkw klas niszych charakteryzuje nastawienie na teraniejszo i hedonizm.
Jeli [przedstawiciel klasy niszej] uwiadamia sobie w ogle istnienie przyszoci, to wyobraa sobie
j jako co ustalonego, ustalonego przez los, wymykajcego si spod kontroli: wydarzenia przytrafiaj
si jemu, a nie on sprawia, e mog zaistnie. Jego dziaaniami kieruj impulsy, poniewa albo brak
mu wewntrznej dyscypliny, by powici satysfakcj teraniejsz dla przyszej, albo brak mu poczucia
przyszoci. Jest wic zupenie pozbawiony przezornoci. (...) Pracuje tylko tyle, eby przey, i
wykonuje rne niewymagajce przygotowania zajcia, zmieniajc jedn prac na drug i w adn si
gbiej nie angaujc. (...) Nie dba o nalece do niego rzeczy (...), nie dokonuje najdrobniejszych
choby napraw, tote nawet nowe sprzty w jego rkach szybko przestaj dziaa. Ciao uwaa za
jeszcze jedn rzecz, ktrej mona uywa, nie reperujc jej (Banfield 1974; s. 6162).
Zjawiska typowe dla niszej klasy, takie jak rozbite rodziny, pozamaeskie kontakty seksualne, choroby
weneryczne, alkoholizm, narkomania, przemoc, przestpczo, wysoki wskanik umieralnoci niemowlt, niska
rednia dugoci ycia, maj swoje rdo w wysokiej preferencji czasowej. Ich przyczyn nie s ani bezrobocie,
ani niskie zarobki. Jeli w ogle wystpuje tu jaki zwizek przyczynowo-skutkowy, zauwaa Banfield, to
przebiega on w odwrotnym kierunku: trwae bezrobocie i niskie zarobki s skutkami wysokiej preferencji
czasowej.
Jako inny godny zauwaenia wyjtek od reguy, jak jest oglne lekcewaenie zjawiska preferencji czasowej
przez naukowcw zajmujcych si innymi dziedzinami ni ekonomia, polecam prac T. Alexandra Smitha
(Smith 1988).
7

Dokadny empiryczny, socjologiczno-psychologiczny opis zjawiska procesu cywilizacyjnego mona znale


u Norberta Eliasa (Elias 1968, 1978).

18

dbr teraniejszych zmaleje w porwnaniu z kracow uytecznoci dbr przyszych. Stopa


preferencji czasowej czowieka oszczdzajcego spadnie. Bdzie oszczdza i inwestowa
wicej ni w przeszoci, a jego przysze dochody bd jeszcze wzrastay, co spowoduje
dalszy spadek jego stopy preferencji czasowej. Po jakim czasie stopa preferencji czasowej
zbliy si do zera, nigdy jednak nie osigajc tej wartoci. W gospodarce pieninej czowiek
oszczdny oczekuje jako rezultatu powstrzymania si od wydawania pienidzy w
teraniejszoci wyszych realnych dochodw pieninych w pniejszym okresie. Gdy
wzrasta dochd, kracowa uyteczno teraniejszego pienidza spada w porwnaniu z
kracow uytecznoci przyszego pienidza, oszczdnoci wzrastaj, a przyszy dochd
pieniny bdzie jeszcze wyszy.
Ponadto w gospodarce wymiennej oszczdzajcy-inwestor przyczynia si do obnienia stopy
preferencji czasowej tych, ktrzy nie oszczdzaj. Wraz z akumulacj dbr kapitaowych
wzrasta wzgldny niedostatek siy roboczej, a wic take ceteris paribus pace. Wysze
stawki wynagrodze przyczyniaj si do wzrostu poday dbr teraniejszych kupowanych
przez osoby, ktre dotychczas nie oszczdzay. W zwizku z tym nawet u tych jednostek,
ktre dotychczas nie oszczdzay, wystpi spadek indywidualnej stopy preferencji czasowej.
Porednim skutkiem zwizanego z oszczdnociami wzrostu dochodw realnych bdzie take
lepsza dieta, poprawa stanu zdrowia i zwikszenie redniej dugoci ycia. Zyskawszy
perspektyw duszego ycia, ludzie stawiaj sobie bardziej odlege cele podobnie jak
dziecko, ktre wkracza w doroso. Kracowa uyteczno dbr przyszych wzrasta w
porwnaniu z kracow uytecznoci dbr teraniejszych i stopa preferencji czasowej spada
jeszcze bardziej8.
Jednoczenie oszczdzajcy-inwestor staje si inicjatorem procesu cywilizacyjnego. Dziki
wywoanej w ten sposb skonnoci do spadku stopy preferencji czasowej, on sam oraz osoby
zwizane z nim bezporednio lub porednio przez sie wymian dojrzewaj, wyrastaj z wieku
dziecicego, z barbarzystwa, i wchodz w doroso, w wiek cywilizacji.
Budujc i rozwijajc struktur kapitau oraz dbr konsumpcyjnych trwaego uytku,
oszczdzajcy-inwestor poszerza take swoje plany i rozciga ich horyzont czasowy.
Zwiksza si liczba zmiennych, ktre moe kontrolowa i uwzgldnia w trakcie
teraniejszych dziaa. To za zwiksza liczb przewidywa dotyczcych przyszych zdarze
oraz rozciga horyzont czasowy tych przewidywa. Oszczdzajcy-inwestor dy wic do
tego, eby zdobywa informacje i poszerza wiedz na temat coraz wikszej liczby
zmiennych i ich wzajemnych powiza. Kiedy wejdzie w posiadanie takich informacji lub
poszerzy swoj wiedz na ten temat i przekae j sowami lub wyjawi w dziaaniu, wtedy ta
wiedza stanie si dobrem darmowym: kady bdzie mg naladowa dziaania inwestora i
wykorzystywa jego wiedz dla wasnych celw. A zatem samo oszczdzanie
oszczdzajcego przyczyni si do tego, e osoby nawet najbardziej nastawione na
teraniejszo bd stopniowo wydobyway si z barbarzystwa i staway ludmi
cywilizowanymi. Ich ycie z krtkiego, zwierzcego, nieprzyjemnego zmieni si w
dusze, bogatsze i wygodniejsze.
Rysunek 1 jest graficzn ilustracj zjawiska preferencji czasowej i procesu cywilizacyjnego.
O rzdnych wykresu reprezentuje indywidualne stopy preferencji czasowej danej jednostki
(wysoko premii przypisanej do okrelonego dobra teraniejszego wzgldem tego samego
dobra w okrelonym pniejszym czasie; premia ta jest przyczyn decyzji jednostki o
8

eby unikn nieporozumie, naley podkreli, e samo wyduenie ycia nie ma wpywu na preferencj
czasow. Dopiero wiadomo tego faktu subiektywne przewiadczenie, e bdzie si yo duej przyczynia
si do spadku stopnia preferencji czasowej jednostki.

19

dokonaniu wymiany midzyokresowej, a o odcitych realny dochd pieniny tej jednostki


(ilo pienidzy, ktrymi dysponuje w teraniejszoci). Zgodnie z prawem kracowej
uytecznoci, kada indywidualna krzywa preferencji czasowej, np. T1 lub T2, opada wraz ze
wzrostem iloci pienidzy, ktre s do dyspozycji w teraniejszoci. Proces cywilizacyjny jest
reprezentowany przez ruch od punktu 11 dla ktrego stopa preferencji czasowej wynosi t11
do punktu 22 w ktrym stopa preferencji czasowej wynosi t22. Ruch ten jest wypadkow
dwch powizanych ze sob zmian. Z jednej strony wynika on z ruchu wzdu krzywej T1 od
punktu 11 do punktu 12, ktry reprezentuje spadek stopy preferencji czasowej, ktry
Stopa preferencji czasowej

t11

11

21
t22

12
22

M1

T1
T2

M2

Realny dochd pieniny

Rysunek 1. Preferencje czasowe i proces cywilizacyjny

nastpuje wtedy, gdy jednostka o danej osobowoci ma do dyspozycji wiksz ilo dbr
teraniejszych. Z drugiej strony istnieje ruch od punktu 12 do 22. Ta zmiana od wyszej do
niszej krzywej preferencji czasowej przy zaoeniu, e dochd realny jest stay
reprezentuje zmiany osobowoci, ktre nastpuj w trakcie dojrzewania i wchodzenia w
doroso, w miar jak ronie rednia dugo ycia lub poszerza si wiedza.
PREFERENCJA CZASOWA, WASNO, PRZESTPCZO I RZD
Z jednej strony to, ile dbr teraniejszych jednostka przeznaczy do celw zwizanych z
produkcj dbr przyszych, zaley od jej wiedzy technicznej. Na przykad gdyby Crusoe nie
wiedzia, jak zrobi sie ryback, to oczywicie nie mgby przystpi do wymieniania dbr
teraniejszych na przysze, to znaczy oszczdza i inwestowa. Z drugiej strony, przy
okrelonej wiedzy technicznej jednostki, ilo jej oszczdnoci zaley wycznie od poday
dbr teraniejszych oraz od krzywej jej preferencji czasowych. Im mniejsza jest poda dbr
teraniejszych, i im wyej przesunita krzywa preferencji czasowej, tym wysza bdzie
efektywna stopa preferencji czasowej i tym mniejsze oszczdnoci.
U zarania dziejw ludzkoci istniaa tylko ziemia (surowce naturalne oraz przeszkody
naturalne) i praca (ciao czowieka). cile mwic, jedynym danym dostarczycielem
wszelkich dbr jest ciao dziaajce w czasie. Poda wszystkich innych dbr nietrwaych i
trwaych dbr konsumpcyjnych, takich jak owoce lene i jaskinie, a take dbr porednio
uytecznych (czynnikw produkcji), takich jak krzewy owocowe i otaczajcy je teren nie
jest dana. Poda ta jest wynikiem czyjego dziaania, rezultatem zawaszczenia
(homesteading) natury przez okrelon osob. Zdarzenia oraz rzdzce natur i biologi
czowieka prawa s oczywicie dane, natura za moe by hojna lub skpa. Jednake tylko
dziki indywidualnemu aktowi zawaszczenia natura zostaje przeksztacona w poda dbr.
Tym bardziej oczywiste jest, e poda wszystkich dbr wyprodukowanych nie jest dana.

20

Zarwno dobra konsumpcyjne, ktre zmagazynowano, zakonserwowano lub uczyniono w


jaki sposb bardziej trwaymi, jak i wyprodukowane czynniki produkcji (dobra kapitaowe),
s rezultatem dziaa konkretnych ludzi. I wreszcie, wiedza technologiczna rwnie nie jest
dana. Do zjawisk przyrody naley to, e z jednego ziemniaka, ktry mam dzisiaj, mog
mie dziesi ziemniakw za rok, ale najpierw musz mie jednego ziemniaka. Nie wystarczy
jednak, e stan si posiadaczem ziemniaka, i e bd chcia zainwestowa go w celu
uzyskania przyszego dziesiciokrotnego, lub nawet mniejszego, plonu. Samo to, e go
posiadam nie miaoby znaczenia, gdybym nie zna zasad uprawy ziemniakw.
A zatem ani poda dbr teraniejszych, ani technologia nie s czym danym lub ustalonym.
S to raczej artefakty, wytworzone z nadziej na popraw warunkw ycia zawaszczajcegoproducenta. Te nadzieje mog si speni lub nie, mog zapewni podmiotowi dziaajcemu
zysk, ale mog spowodowa strat. Nikt jednak nie zajmowaby si zbieraniem owocw
lenych, gdyby nie by przekonany, e nadaj si one do jedzenia. Nikt nie przywaszczaby
sobie krzewu owocowego, gdyby nie sdzi, e dziki temu uzyska wiksze plony owocw.
Nikt nie chciaby bada zjawisk przyrody i poznawa praw natury, gdyby nie
przewiadczenie, e zdobyta w ten sposb wiedza pomoe mu poprawi swoj sytuacj.
W kontekcie spoecznym na ilo dbr zawaszczonych i wyprodukowanych przez
jednostk, a take na krzyw jej preferencji czasowej i zwizan z ni efektywn stop
preferencji czasowej wpywaj dziaania innych osb i oczekiwania dotyczce tych dziaa9.
Spadkowa tendencja stopy preferencji czasowej i zwizany z ni proces cywilizacyjny bd
si utrzymyway tak dugo, jak dugo nikt nie bdzie interweniowa w akty zawaszcze i
produkcji (dotychczas milczco zakadalimy, e takie interwencje si nie zdarzaj). Dopki
mamy do czynienia z tak sytuacj, dopki wszyscy wzajemnie szanuj si jako
dysponujcych ciaem i czasem oraz dobrami, ktre kady zawaszczy lub wyprodukowa,
dopki kady bez przeszkd stawianych przez inne osoby moe korzysta z teraniejszych i
przyszych walorw tych dbr, dopty to, e istnieje wicej ni jeden czowiek, nie wpywa w
aden sposb na spadkow tendencji stopy preferencji czasowej lub powoduje nawet
przyspieszenie i wzmoenie tego procesu. Pierwszy przypadek zachodzi wtedy, gdy osoba A
przejmuje nienalece do nikogo, dane przez natur dobro, lub gdy przeksztaca je w jakie
inne dobro, nie powodujc adnego fizycznego uszkodzenia dbr nalecych do osoby B.
Zasb dbr teraniejszych nalecych do A lub warto, jak stanowi one dla osoby A,
zwiksza si, tote, ceteris paribus, stopa preferencji czasowej A spadnie. Dziaania osoby A
nie maj wpywu na zasb dbr posiadanych przez B, wic stopa preferencji czasowej B
pozostaje bez zmian. Ponadto tendencja spadkowa ulegnie przyspieszeniu, kiedy A i B,
kierujc si wzajemnym poszanowaniem swojej wasnoci, przystpi do dobrowolnej
wymiany lub wsppracy, albo bd przynajmniej podpatrywali nawzajem swoje dziaania i
skorzystaj z wiedzy nabytej przez drugiego. Kada dobrowolna wymiana lub wsppraca
midzy A i B zwiksza ex ante poda lub warto zasobw dbr nalecych do nich
obydwu (w przeciwnym razie nie doszoby do tej wymiany lub wsppracy), powodujc
spadek stopy preferencji czasowej zarwno A, jak i B. Ponadto uzyskiwana, przez A i B od
siebie nawzajem, wiedza o rnych zjawiskach i prawach, na przykad o tym, e istniej
ziemniaki, e ziemniaki mona je, lub e jeden ziemniak, ktry posiadamy teraz, moe da
w przyszoci dziesi ziemniakw, powoduje, e tendencja do spadku stopy preferencji
czasowej rozprzestrzenia si.
Gdy jednak pojawi si akty naruszenia prawa wasnoci i dobra przejte lub wyprodukowane
przez A zostan skradzione, zniszczone lub skonfiskowane przez B albo jeli B wprowadzi
9

Por.: Rothbard 1993, s. 147159; zob. te: Rothbard 1977; Hoppe 1989; Hoppe 1993.

21

ograniczenia na korzystanie przez A z jego dbr w dowolny sposb (wyjwszy zakaz ich
uycia w celu fizycznego niszczenia wasnoci B), to tendencja do zmniejszania si stopy
preferencji czasowej zostanie zakcona, wstrzymana lub nawet ulegnie odwrceniu.
Przypadki naruszenia prawa wasnoci a take skutki, jakie te naruszenia wywouj w
przebiegu procesu cywilizacyjnego mona podzieli na dwie kategorie. Mog one mie
form aktw przestpczych (wcznie z zaniedbaniem) lub interwencji dokonywanych przez
instytucje lub rzd.
Cech charakterystyczn przypadkw przestpstw przeciwko prawu wasnoci jest to, e s
one uznawane za bezprawne lub niesprawiedliwe nie tylko przez ofiar, lecz take przez og
posiadajcych jak wasno (a niewykluczone, e rwnie przez samego przestpc).
Dlatego panuje przekonanie, e ofiara ma prawo do obrony z zastosowaniem rodkw
odwetowych i moe kara winowajc lub domaga si od niego odszkodowania.
Skutki przestpstwa s dwojakiego rodzaju. Z jednej strony dziaalno przestpcza zmniejsza
zasb dbr nalecych do pokrzywdzonego waciciela-producenta-handlowca, co sprawia, e
zwiksza si jego efektywna stopa preferencji czasowej (przy waciwej dla tej osoby krzywej
preferencji czasowej). Z drugiej za strony inne osoby, czujc, e im take grozi
niebezpieczestwo przyszych aktw przestpczych, przemieszczaj swoje zasoby zgodnie z
tymi obawami. Buduj mury i ogrodzenia, zakadaj zamki i systemy alarmowe, wytwarzaj
lub sprowadzaj bro, wykupuj usugi ochrony i ubezpieczenia. Istnienie przestpczoci
powoduje wic, e proces spadku stopy preferencji czasowej ofiar przestpstw zostaje
wyhamowany; przestpczo przyczynia si zarazem do tego, e osoby, ktre ju pady ofiar
przestpstw oraz potencjalne ofiary przestpstw zwikszaj wydatki, ktre byyby uznane za
marnotrawstwo, gdyby nie istniaa przestpczo10.
Dlatego te przestpczo lub zmiana wskanika przestpczoci maj taki sam wpyw na
preferencj czasow jak wystpowanie kataklizmw lub zmiana czstotliwoci, z jak si one
pojawiaj. Powodzie, burze, fale upaw, trzsienia ziemi te przyczyniaj si do
zmniejszenia zasobw dbr teraniejszych nalecych do ofiar tych klsk ywioowych,
podnoszc efektywn stop preferencji czasowej. Postrzegana przez ludzi zmiana stopnia
ryzyka katastrof skania ich do realokacji zasobw i zmiany w strukturze wydatkw.
Przeznaczaj oni wiksze rodki na tamy, systemy irygacyjne, way przeciwpowodziowe,
schrony lub na zakup polis ubezpieczeniowych od trzsienia ziemi. Wydatki te byyby
zbdne, gdyby nie istniao ryzyko klsk ywioowych.
Waniejsze jest jednak to, e wpyw tych zjawisk na preferencj czasow jest tymczasowy i
nie ma charakteru cigego, poniewa ofiary przestpstw i katastrof rwnie te potencjalne
maj moliwo bronienia si przed takimi zdarzeniami, a take przeciwdziaania im i
ubezpieczenia si od ich skutkw. Ofiary przestpstw i klsk bd mniej oszczdzay lub
inwestoway mniejsz ilo dbr, bo zuboej. Z kolei zmiana stopnia ryzyka postrzegana
przez ofiary i ofiary potencjalne katastrof wywieraj wpyw na kierunek ich przyszych
dziaa. Dopki jednak dozwolona jest fizyczna ochrona i obrona, dopty istnienie katastrof
spoecznych i klsk ywioowych nie oznacza, e stopie preferencji czasowej ofiar i ofiar
potencjalnych stopie ich zorientowania na przyszo ulegnie trwaej zmianie11. Po tym,
10

Zob. te: Tullock 1967.

11

Nawizujc do wykresu na rys. 1, powiedzielibymy, e katastrofy spoeczne i klski ywioowe powoduj


w przypadku ofiar takich wypadkw przesunicie ku grze i w lewo na krzywej preferencji czasowej. Nie
oznaczaj one jednak, e nastpi zmiana charakteru poszczeglnych osb, czyli przesunicie krzywej preferencji
czasowej w gr wzgldem osi rzdnych. Taka zmiana nastpuje w przypadku klsk, ktrych przyczyn jest
rzd.

22

jak ludzie oceni straty i zmieni kierunki dziaania, spadek stopy preferencji czasowej oraz
towarzyszcy mu proces cywilizacyjny powrc na dawne tory. Jednoczenie bd stale
doskonalone metody zapobiegania przestpstwom i klskom ywioowym12.
Sytuacja ulega radykalnej zmianie, a proces cywilizacyjny zostaje trwale zakcony, gdy
naruszenie prawa wasnoci przybiera form interwencji rzdu. Cech odrniajc przypadki
naruszenia prawa prywatnej wasnoci przez rzd od przypadkw takiego naruszenia przez
przestpcw jest to, e zarwno przedstawiciele rzdu, ktrzy bior w nich udzia, jak i og
spoeczestwa (a w rzadkich przypadkach take ofiary) uwaaj te dziaania za uprawnione.
Dlatego w takich przypadkach ofierze nie wolno zgodnie z prawem broni si przed takimi
naruszeniami jej praw13.
Naoenie rzdowego podatku na wasno lub dochd stanowi takie samo naruszenie prawa
wasnoci i prawa osoby wytwarzajcej dochd jak kradzie. W obu przypadkach zasb dbr
waciciela-producenta zostaje uszczuplony wbrew jego woli i bez jego zgody. Pienidze
rzdu lub wytworzenie pynnoci oznacza nie mniej podstpny zabr mienia prywatnych
wacicieli ni dziaania bandy faszerzy. Ponadto kada rzdowa regulacja dotyczca tego, co
wacicielowi wolno zrobi ze swoj wasnoci, a czego nie wolno kada, ktra wykracza
poza zakaz fizycznego niszczenia cudzej wasnoci i poza zasad, e wszelka wymiana i
handel z innymi musz by dobrowolne i opiera si na umowie stron powoduje, i
dochody rzdu pobierane z czyjej wasnoci trzeba postawi na rwni z aktami z
wymuszeniem, rabunkiem i zniszczeniem. Tymczasem podatki, tworzenie przez rzd
pynnoci oraz regulacje rzdowe w przeciwiestwie do dziaa przestpcw s uznawane
za legalne, a ofiara interwencji rzdu w przeciwiestwie do ofiary przestpstwa nie ma
prawa do ochrony osobistej ani ochrony swojej wasnoci.
Przypadki naruszenia prawa wasnoci przez rzd s legalne i dlatego ich wpyw na
indywidualn preferencj czasow jest zasadniczo odmienny i znacznie gbszy ni wpyw
przestpczoci na preferencje czasowe ludzi. Interwencje rzdu w prawo wasnoci prywatnej,
podobnie jak przestpstwa, zmniejszaj zasoby dbr teraniejszych konkretnych osb,
przyczyniajc si do wzrostu ich efektywnej stopy preferencji czasowej. Wykroczenia rzdu
przeciwko prawu wasnoci w przeciwiestwie do wykrocze o charakterze kryminalnym
powoduj jednoczenie wzrost stopnia preferencji czasowej ofiar i potencjalnych ofiar.
Wykroczenia te pocigaj bowiem za sob zmniejszenie iloci dbr przyszych (spadek stopy
zysku z inwestycji). Przestpstwo jest sprzeczne z prawem, tote zdarza si sporadycznie.
Zodziej znika ze sceny, uchodzc z upem i pozostawiajc ofiar w spokoju. Z
przestpczoci mona wic sobie poradzi, zwikszajc popyt na dobra i usugi zwizane z
ochron (w porwnaniu z popytem na inne dobra) w celu przywrcenia lub nawet
podniesienia poprzedniej stopy oczekiwanego zysku oraz po to, eby temu samemu lub
innemu zodziejowi nie byo tak atwo obrabowa tej samej lub innej ofiary. Tymczasem gdy
rzd narusza prawo wasnoci, czyni to legalnie, wic jego dziaania o tym charakterze s
cige. Sprawca naruszenia wasnoci nie ucieka do kryjwki, lecz stale kry w pobliu
ofiary, ktra nie moe si uzbroi przeciwnie: musi pozosta bezbronna (a w kadym
razie tego si od niej na og oczekuje)14. Przysze przypadki naruszenia prawa wasnoci nie
12

Na temat rozwoju i sprawnoci konkurencyjnych systemw sdowniczych oraz prywatnej ochrony i egzekucji
prawa zob.: Molinari 1849; Wooldridge 1970; Rothbard 2004; Hoppe 1993; Tannehill 2004; Anderson i Hill
1979; Benson 1986; Benson 1991; McGrath 1984; McGrath 1994.

13

Na temat teorii pastwa, oprcz dzie wymienionych w przyp. 9, zob.: Oppenheimer 1914; Oppenheimer
1964; Rstow 1980; Tilly 1985; Epstein 1985.

14

Spooner (1973) pisze:

23

staj si wic rzadsze, lecz zostaj zinstytucjonalizowane. Wzrasta intensywno, regularno


i dugotrwao przyszych szykan. Nie poprawia si jako ochrony. Ofiary i potencjalne
ofiary przypadkw naruszenia prawa wasnoci przez rzd s bezbronne wobec osb
amicych ich prawa, wic wszelk przysz produkcj traktuj jako z reguy bardziej
ryzykown i od tej pory zmieniaj swoje oczekiwania dotyczce stopy zysku z wszystkich
inwestycji.
Tam, gdzie istnieje rzd, pojawia si obok naturalnej tendencji do spadku stopy preferencji
czasowej przeciwna do niej skonno. Naruszanie przez rzd prawa wasnoci powoduje
jednoczesne zmniejszenie poday dbr teraniejszych oraz (przewidywany) spadek poday
dbr przyszych, co sprawia, e wzrastaj nie tylko stopy preferencji czasowej (przy danych
krzywych preferencji), lecz take przesunicie w gr krzywych preferencji czasowej.
Waciciele-producenci s bezbronni wobec przyszych aktw przemocy rzdu (i postrzegaj
siebie jako takich), dlatego nastpuje oglny spadek oczekiwanej przez nich stopy zysku
zwizanego z produkcyjnymi, zorientowanymi na przyszo dziaaniami. W zwizku z tym
wszystkie ofiary i potencjalne ofiary staj si zorientowane bardziej na teraniejszo.
Jak pokaemy w nastpnym rozdziale, gdy przypadki naruszenia prawa wasnoci przez rzd
powtarzaj si i przybieraj znaczce rozmiary, naturalna skonno ludzi do budowania i
powikszania zasobw kapitau oraz dbr konsumpcyjnych trwaego uytku, a take
tendencja do coraz wikszej dalekowzrocznoci i wyznaczania sobie coraz bardziej
dalekosinych celw moe zosta nie tylko zatrzymana, lecz take odwrcona i zamieniona
w proces decywilizacyjny: osoby dotychczas roztropne i oszczdne stan si pijakami i
marzycielami, doroli stan si dziemi, ludzie cywilizowani barbarzycami, producenci
kryminalistami.
RZD I ROZRASTANIE SI RZDU A PROCES DECYWILIZACYJNY. OD
MONARCHII DO DEMOKRACJI
Kady rzd, a wic kady podmiot, ktry bierze udzia w ustawicznym,
zinstytucjonalizowanym amaniu prawa wasnoci (konfiskacie), jest z natury monopolist
terytorialnym. Nie istnieje otwarty dostp do rynku konfiskat. Gdyby kady mg podj
takie dziaania, wkrtce nie byoby czego zawaszcza i jakakolwiek zinstytucjonalizowana
konfiskata staaby si niemoliwa. Kady rzd, kierujc si wasnym interesem, bdzie
wykorzystywa monopol konfiskaty w celu maksymalizacji swojego bogactwa i dochodw.
Naley wic oczekiwa, e kady rzd ze swojej istoty bdzie przejawia skonno do
Oczywicie rzd nie napada ludzi na pustkowiu, nie wyskakuje z krzakw przy drodze i nie przetrzsa
im kieszeni, przystawiwszy pistolet do skroni. Jednake wcale nie przestaje by z tego powodu
zodziejem i to tym bardziej podym i godnym potpienia.
Rabu bierze na siebie odpowiedzialno, ryzyko i konsekwencje swojego czynu. Nie udaje, e ma
jakiekolwiek prawo do twoich pienidzy albo e zamierza ich uy dla twojego dobra. Nie udaje, e nie
jest zodziejem. Nie jest na tyle bezczelny, eby owiadczy, i jest tylko obroc, ktry pobiera
opaty od uwielbiajcych go podrnych, a w zamian zapewnia im ochron, nawet jeli jej nie
potrzebuj lub nie ycz sobie skorzysta z jego specyficznego systemu ochrony. Ma na tyle zdrowego
rozsdku, eby nie wygasza takich owiadcze. Co wicej, zabrawszy pienidze, zostawia ci w
spokoju. Nie depcze ci po pitach wbrew twojej woli. Nie narzuca swojego suwerennego
zwierzchnictwa ze wzgldu na ochron, ktr oferuje. Nie daje ci ochrony, kac sobie bi pokony
i usugiwa, polecajc robi to czy tamto, to znw zabraniajc czego. Nie napada ci ponownie za
kadym razem, kiedy potrzebuje pienidzy lub przyjdzie mu na to ochota. Nie nazywa ci
buntownikiem, zdrajc i wrogiem ojczyzny, nie rozstrzeliwuje ci bez litoci, jeli prbujesz podway
jego autorytet albo odmawiasz mu posuszestwa. Jest zbyt przyzwoity na to, eby dopuci si tych
wszystkich oszustw, obelg i nieprawoci. Po prostu, pozbawiwszy ci pienidzy, nie usiuje zrobi z
ciebie gupka ani niewolnika (s. 17).

24

rozrastania si, a zwikszajc swj stan posiadania i dochody za pomoc konfiskaty, bdzie
stwarza stae zagroenie dla procesu cywilizacyjnego. Moe zosta zahamowana tendencja
do zmniejszania si preferencji czasowej oraz poszerzania zakresu i wyduania czasowego
horyzontu zabezpieczenia (provision), a wzmocnione zostan siy decywilizacyjne.
Jednak nie wszystkie rzdy rozwijaj si tak samo i nie wszystkie w tym samym stopniu
wspieraj siy decywilizacyjne. Rne formy rzdw niszcz cywilizacj w rnym stopniu.
Powstanie poszczeglnych rodzajw rzdu i pojawienie si kolejnych stadiw ich rozwoju
rwnie nastpuje z niejednakowym prawdopodobiestwem.
Jeli kadej konfiskacie towarzysz ofiary, i jeli przyj, e ofiary nie chc wsppracowa w
przeprowadzaniu dziaa represyjnych skierowanych przeciwko nim, to podmiot, ktry
instytucjonalizuje konfiskat musi mie umocowanie prawne. Wikszo spoeczestwa,
ktra nie wchodzi w skad rzdu, musi uwaa jego dziaania za sprawiedliwe lub
przynajmniej na tyle uprawnione, eby nie sprzeciwia im si. Dziki temu ofiara pozostanie
bezbronna15.
Nadanie swoim dziaaniom znamion legalnoci nie jest jednak zadaniem atwym. Wanie
dlatego na przykad powstanie od razu jednego rzdu wiatowego byoby mao
prawdopodobne. Wszystkie rzdy musz zaczyna od wadania na maym terytorium. Nie jest
te prawdopodobne, eby nawet w maej spoecznoci, takiej jak klan, plemi, wioska lub
miasto, rzdy byy od pocztku sprawowane wedug regu demokratycznych, bo kady
wolaby obdarzy zaufaniem konkretnego, znanego sobie czowieka, a nie wybran
demokratycznie anonimow osob zwaszcza w tak delikatnej materii jak sprawa monopolu
na konfiskat. W pierwotnym stadium rzd rozpoczyna dziaalno na maym terytorium i
oznacza zwykle wadz osobist: prywatn wasno rzdowego aparatu przymusu
(monarchi)16.
W kadym spoeczestwie o dowolnie zoonej strukturze pewne jednostki, dziki rnym
uzdolnieniom, wybijaj si szybko na tle innych i wsptworz elit. Ze wzgldu na zdobyte
bogactwo albo mdro, albo odwag, lub dziki kombinacji tych cech, poszczeglni ludzie
zdobywaj szacunek, a ich opinie i oceny ciesz si powaaniem. Czonkowie elit,
dysponujc takim autorytetem mog z powodzeniem dy do utworzenia legalnego
terytorialnego monopolu przemocy, zazwyczaj za pomoc zmonopolizowania usug
sdowniczych (sdw i ustawodawstwa) oraz usug egzekucji prawa (policji)17. Swoj
15

Na temat podstawowego znaczenia przychylnoci opinii publicznej dla wadzy rzdu traktuje klasyczne dzieo
Etiennea de la Botie (Botie 1975) ze wstpem Murraya N. Rothbarda. Zob. te: Hume 1971. Hume pisze:
Wydaje si, e dla tych, ktrzy patrz na sprawy ludzkie okiem filozofa, nie ma nic dziwniejszego od
atwoci, z jak nieliczni rzdz wieloma i z jak ci ostatni poddaj si woli rzdzcych, rezygnujc z
wasnego zdania i z wasnych uczu. Gdy zastanowimy si, w jaki sposb moliwy jest ten cud,
dojdziemy do wniosku, e Sia jest zawsze po stronie rzdzonych, a rzdzcych utrzymuje przy wadzy
tylko opinia. Rzd wspiera si zatem wycznie na opinii, a prawda ta odnosi si w rwnym stopniu do
rzdw najbardziej despotycznych i zmilitaryzowanych, co do rzdw zapewniajcych obywatelom
wszelkie wolnoci i udzia we wadzy. Sutan Egiptu i cesarz Rzymu mog pdzi swoich potulnych
poddanych jak zwierzta, nie zwaajc na ich pogldy i chci. Jednak przynajmniej swoimi
mamelukami albo pretorianami musz kierowa, wpywajc na ich opinie (Hume 1971, s. 19).
Zob. te: Mises 1999, s. 863864.
16

Na temat dugiego procesu ksztatowania si wadzy rzdw oraz prymatu rzdw monarchicznych zob.:
Jouvenel 1957, zw. rozdz. 10; Jouvenel 1949; Jouvenel 1987; Rstow 1980, zw. s. 101105.
17

O powszechnoci pojawiania si naturalnych autorytetw pisze Jouvenel (1957, rozdz. 2):


[Do zawizania si spoecznoci] potrzebny by tylko kto, kto miaby wewntrzne poczucie przewagi
nad innymi i kto potrafiby wzbudzi u innych zaufanie do siebie. (...) Dlaczego mielibymy sdzi, e

25

uprzywilejowan pozycj zawdziczaj wybitnym cechom charakteru i wasnym


osigniciom, tote uwaaj siebie za osobistych wacicieli monopolu, i tak s postrzegani
przez innych. W przypadku rzdw demokratycznych aparat wadzy jest uwaany za
wasno publiczn administrowan przez okresowo wybieranych urzdnikw, ktrych nie
uwaa si za wacicieli rzdu, lecz za tymczasowych zarzdcw lub powiernikw. Rzdy
demokratyczne zazwyczaj nastpuj po ustroju opartym na wadzy osobistej i prywatnej
wasnoci rzdu. Masy lub wikszo nie s w stanie zdoby naturalnego autorytetu (taki
autorytet mona przypisa jednostce), tote rzdy demokratyczne mog uzyska status
legalnoci tylko w sposb nienaturalny najczciej na drodze wojny lub rewolucji. Tylko w
dziaaniach takich jak wojna lub rewolucja masy wystpuj zgodnie, a zwycistwo jest
wynikiem ich wysiku i tylko w takich wyjtkowych okolicznociach wikszo moe zdoby
uprawnienia niezbdne do przeksztacenia rzdu we wasno publiczn.
Te dwie formy rzdzenia prywatna lub publiczna wasno rzdu (monarchia lub
demokracja) wywieraj zasadniczo odmienny wpyw na spoeczn preferencj czasow i
towarzyszcy jej proces cywilizacyjny. W szczeglnoci przejcie od rzdw osobistych
(monarchicznych) do demokratycznych (publicznych), wbrew powszechnemu przekonaniu,
oznacza trwae wzmocnienie si decywilizacyjnych waciwych kademu rodzajowi rzdu18.
Cech szczegln prywatnego rzdu oraz przyczyn wzgldnie mniejszej preferencji
czasowej prywatnego wadcy (w porwnaniu z preferencj czasow w obecnoci zagroenia
przestpczoci oraz preferencj czasow w warunkach demokracji) jest to, e konfiskowane
zasoby i przywilej monopolu na przysz konfiskat stanowi indywidualn wasno.
Konfiskowane zasoby s dodawane do prywatnego majtku wadcy i traktowane tak, jakby
byy jego czci, a przywilej monopolu na przysz konfiskat jest przypisany do tego
majtku jako tytu, co natychmiast podnosi jego teraniejsz warto (kapitalizacja renty
monopolowej). Najwaniejsze jest to, e jako prywatny waciciel rzdowego majtku wadca
ma prawo przekazywania swojego majtku spadkobiercy. Moe sprzeda, wynaj lub odda
cz albo cao majtku, do ktrego przypisany jest przywilej (i zachowa zapat za
sprzedane lub wynajte dobra); moe osobicie mianowa i odwoywa zarzdcw i
pracownikw zatrudnionych w jego majtku19.

codzienne obserwacje dotyczce ksztatowania si relacji spoecznych wok nas rni si od


analogicznych procesw w odlegej przeszoci? Dzisiejsi przywdcy tak jak w minionych epokach
zyskuj swoj pozycj dziki naturalnej przewadze, autorytetowi. Wyrastaj na naszych oczach czy to
jako organizatorzy akcji ratowniczej, czy przy gaszeniu poaru (s. 3132).
Nastpnie, opisujc proces przeksztacania si autorytetu we wadz, Jouvenel stwierdza:
Wadza rni si zasadniczo od autorytetu. Charakterystyczn cech autorytetu jest to, e oddziauje on
tylko na tych, ktrzy dobrowolnie go zaakceptuj; jeli rzdzcy ciesz si autorytetem tylko u czci
swoich poddanych, to w tej czci mog mie wystarczajco silne oparcie, by sprawowa wadz nad
reszt spoeczestwa. (...) Autorytet koczy si tam, gdzie koczy si dobrowolne jego uznanie. W
kadym pastwie istnieje pewien margines posuszestwa wymuszonego si lub grob jej uycia:
margines ten stanowi wyom w wolnoci i jest przejawem niewydolnoci autorytetu. W
spoeczestwach wolnych margines ten jest bardzo niewielki, poniewa ich rzdy opieraj si na
wielkim autorytecie (s. 3233).
18

Na temat zagadnie poruszanych w nastpnych akapitach por. literatur dotyczc dylematu wsplnych
zasobw (tragedy of the commons), np. Hardin i Baden 1977. Zob. te: Olson 1993.
19

Zgodnie z tym opisem, dzisiejsze monarchie, takie jak Wielka Brytania, Holandia, Belgia, Szwecja,
Norwegia, Dania lub Hiszpania s oczywicie monarchiami tylko z nazwy. W rzeczywistoci kraje te stanowi
przykady tego, co nazywamy tutaj i w dalszym cigu ksiki demokracjami. Terminowi monarchia w
przedstawionym tu rozumieniu odpowiada natomiast najdokadniej rodzaj rzdw, ktry by charakterystyczny
dla Europy pod koniec osiemnastego wieku. Ten ancien rgime za spraw wojny o niepodlego Stanw

26

Instytucja prywatnej wasnoci rzdu ksztatuje struktur motywacji wadcy i w znaczcy


sposb wpywa na to, jak sprawuje on rzdy. Zakadajc, e wadca kieruje si interesem
wasnym, naley si spodziewa, i bdzie on dy do pomnaania swojego bogactwa, a
wic obecnej wartoci majtku oraz biecych dochodw. Nie bdzie on zwiksza biecych
dochodw kosztem nadmiernego spadku wartoci swoich aktyww. Ponadto ze wzgldu na
to, e dziaania zwizane z uzyskiwaniem biecego dochodu zawsze maj wpyw na obecn
warto aktyww (ktra jest odbiciem wartoci wszystkich przyszych oczekiwanych
dochodw z aktyww pomniejszonych o stop preferencji czasowej), wasno prywatna ze
swojej istoty wymaga kalkulacji ekonomicznej, co sprzyja dalekowzrocznoci.
Powysze twierdzenie jest prawdziwe w odniesieniu do prywatnej wasnoci w ogle,
natomiast w szczeglnym przypadku, jakim jest wasno rzdu, wymaga modyfikacji
uwzgldniajcej denie wadcy do wykorzystywania swojego monopolu na konfiskat,
poniewa konfiskata z natury pasoytuje na wczeniejszej produkcji wytworzonej przez ludzi
spoza rzdu. Jeli nic nie zostanie wyprodukowane, to nie bdzie czego konfiskowa, a jeli
wszystko zostanie skonfiskowane, to przysza produkcja zostanie cakowicie zatrzymana.
Dlatego prywatny waciciel rzdu (krl) bdzie unika nakadania na swoich poddanych
takich podatkw, ktre spowodowayby zmniejszenie potencjau przyszych dochodw do
tego stopnia, e spadaby na przykad obecna warto jego majtku (krlestwa). Przeciwnie:
w celu zachowania, a nawet podniesienia, wartoci osobistego majtku krl bdzie si stale
powstrzymywa od nadmiernego opodatkowywania poddanych, poniewa im nisze bd
podatki, tym wiksza produktywno podatnikw, a im wiksza bdzie produktywno
mieszkacw krlestwa, tym wikszej wartoci nabierze pasoytniczy monopol wadcy.
Oczywicie krl bdzie wykorzystywa swj monopolistyczny przywilej. Nie zrezygnuje z
podatkw. Jednake jako prywatny waciciel rzdu bdzie dy do pozyskiwania w
sposb pasoytniczy rodkw pochodzcych z rozwijajcej si, coraz produktywniejszej i
coraz lepiej funkcjonujcej gospodarki pozarzdowej, poniewa dziki temu zawsze i nie
wkadajc wasnego wysiku bdzie mg powikszy wasne bogactwo i pomylno.
Stawki podatkw bd wic niskie20.

Zjednoczonych, a przede wszystkim Rewolucji Francuskiej i w wyniku procesu zakoczonego dopiero po I


wojnie wiatowej uleg przeksztaceniu i stopniowo monarchie zamieniy si w demokracje.
Monarchi i demokracj mona rozumie w sposb analityczny jako dwa skrajne punkty pewnego kontinuum,
ktre zawiera najrniejsze formy porednie znajdujce si w rnych odlegociach od jednego lub drugiego
koca skali. Monarchia elekcyjna, ktra istniaa w pewnym okresie w Polsce, Czechach i na Wgrzech, jest na
przykad w mniejszym stopniu monarchi ni monarchia dziedziczna. Monarchia konstytucyjna jest mniej
monarchiczna ni przedkonstytucyjna. Z kolei monarchi parlamentarn naleaoby umieci bliej demokracji
ni monarchii, a jeli prawa wyborcze s w niej powszechne, to by moe w ogle nie jest to monarchia. Z
drugiej strony, chocia rzd republikaski oznacza, e z definicji jego aparat nie jest wasnoci prywatn, lecz
publiczn (naley do ludu), i cho w republice wystpuje skonno do ustanowienia powszechnego prawa
wyborczego, czyli do republikanizmu demokratycznego, to nie wszystkie republiki s tak samo blisko
demokracji. Na przykad republika arystokratyczna, taka jak Zjednoczone Prowincje Niderlandw przed 1673
r. (gdy Wilhelm Oraski zosta wybrany na dziedzicznego stadthoudera) waciwie moe by sklasyfikowana
jako quasi-monarchia, a nie demokracja.
Na temat rnic midzy monarchi, republik i demokracj oraz rozmaitych postaci tych ustrojw w historii
zob.: Kuehnelt-Leddihn 1990.
20

Carlo M. Cippola (Cippola 1980) tak podsumowuje to zagadnienie: Kady musi przyzna, e od XI w.
dochody sektora publicznego w caej Europie niewtpliwie rosy, ale trudno sobie wyobrazi, eby poza
pojedynczymi przypadkami wadza publiczna zdoaa przej wicej ni 5 do 8 procent dochodu narodowego.
Jak zauwaa dalej autor, udzia wydatkw rzdu w dochodzie narodowym nie zwiksza si znaczco a do
poowy XIX w. Por. te dwa nastpne przypisy.

27

W interesie wadcy jest rwnie wykorzystywanie monopolu prawa (sdw) i porzdku


(policji) do egzekwowania ustalonego prawa prywatnej wasnoci. Bdzie dy do tego, eby
wszystkich oprcz jego samego (a wic ludzi niezatrudnionych w rzdzie i wszelkich
transakcji midzy nimi) obowizywaa zasada, e kada wasno i dochd s uzyskiwane w
wyniku produkcji lub umowy. Przypadki amania tej zasady przez prywatne osoby uzna za
przestpstwo podlegajce karze. Im mniej bdzie prywatnych przestpstw, tym wiksze
bdzie prywatne bogactwo i tym wiksza warto monopolu wadcy na opodatkowanie i
konfiskat. Wadca nie ograniczy si zreszt do czerpania rodkw na swoje wydatki
wycznie z podatkw. Bdzie te podejmowa przedsiwzicia produkcyjne i cz swojego
majtku przeznaczy na produkcj normalnych dbr i usug w celu osignicia
normalnego (rynkowego) dochodu ze sprzeday21.
Jest jeszcze jeden powd, dla ktrego prywatna wasno rzdu przyczynia si do wikszego
umiaru. Kada prywatna wasno jest z definicji wyczna. Ten, kto ma tytu wasnoci, ma
prawo nie dopuci innych do jej uywania i czerpania z niej korzyci; ma rwnie pen
swobod decydowania, kto, jeli w ogle ktokolwiek, bdzie dopuszczony do jej uywania.
Zazwyczaj waciciel pozwala uywa swojej wasnoci wasnej rodzinie, a nie dopuszcza do
jej uywania innych osb. Wasno staje si wasnoci rodziny, a on jest gow rodziny.
Kada osoba spoza rodziny z wyjtkiem zaproszonych goci, pracownikw i usugodawcw
bdzie wyczona z uywania rodzinnej wasnoci. W przypadku rzdu ten wyczajcy
charakter prywatnej wasnoci nabiera szczeglnego znaczenia. W tym przypadku oznacza
ona, e wszyscy oprcz wadcy i jego rodziny s wykluczeni z uywania wasnoci i dochodu
21

O poszanowaniu istniejcego prawa prywatnej wasnoci przez monarchw pisze Bertrand Jouvenel (Jouvenel
1957), zw. rozdz. 10 i 11:
Stosunek suwerena do praw wyraony jest w tekcie przysigi pierwszych krlw Francji: Bd
szanowa i chroni kadego z was i bd zachowywa prawa, ktre kademu si nale. W czasach gdy
krl by nazywany powiernikiem sprawiedliwoci (debtor for justice), nie by to pusty frazes. Jeli
obowizkiem krla byo suum cuique tribuere, to suum stanowio punkt odniesienia. Nie chodzio o to,
eby krl oddawa kademu w taki sposb, ktry w swej mdroci uzna za najkorzystniejszy dla siebie,
lecz eby kady otrzyma to, co mu si naley zgodnie z obyczajem. Subiektywne uprawnienia nie
pochodziy z askawego nadania, lecz stanowiy niewzruszaln wasno. Prawa suwerena byy rwnie
wasnoci; byy prawami subiektywnymi w takim samym stopniu jak inne prawa. Cho przyznawano
im wiksz rang, to nie mogy one uniewania innych praw (s. 172173).
W dalszej czci swojej ksiki de Jouvenel rozwija powysz myl:
Znana anegdota o Fryderyku Wielkim i mynarzu z Sans-Souci wiernie oddaje obraz wczesnych
stosunkw. Uprawnienia krla miay nieporwnanie wiksz rang ni uprawnienia mynarza. Mimo to
uprawnienia mynarza w odniesieniu do tych zagadnie, ktrych dotyczyy byy tak samo wane jak
uprawnienia krla. Na swojej posiadoci mynarz jest uprawniony do przeciwstawienia si krlowi.
Istniao gboko zakorzenione przekonanie, e wszystkie prawa pozytywne musz by przestrzegane na
rwni, gdy w przeciwnym wypadku wszystkie traciyby wano. Jeli krl podwayby prawo
mynarza do jego ziemi, rwnie dobrze mona by podway prawo krla do tronu. Gboki sens zasady
legalnoci przyczyni si do tego, e wszystkie prawa byy na rwni przestrzegane (s. 189).
O finansowaniu potrzeb krla Jouvenel pisze:
Wydatki pastwowe, jak je nazywamy obecnie, byy traktowane w czasach feudalnych jako wasne
wydatki krla, ktre musia on pokrywa od chwili objcia tronu. Wraz ze sw godnoci krl
przejmowa majtek (w dzisiejszym rozumieniu tego sowa), tzn. przysugiwao mu prawo wasnoci
zapewniajce dochody odpowiednie do potrzeb krla. To tak, jakby w dzisiejszych czasach rzd mia
pokrywa swoje wydatki z dziaalnoci pastwowych przedsibiorstw.
Naley jednak podkreli, e kady rodzaj monopolu na prawo i porzdek powoduje, e ceny tych usug s
wysze, a jako nisza ni w warunkach konkurencji. Nawet krl bdzie wykorzystywa swj monopol
wymiaru sprawiedliwoci dla wasnych korzyci, odchodzc coraz bardziej od zasady zadouczynienia i
wynagrodzenia szkd ofierze przestpstwa na rzecz wynagrodzenia dla siebie, czyli krla. Por.: Benson 1992.

28

nabytych w sposb nieproduktywny. Wycznie czonkowie rodziny panujcej i w pewnym


stopniu jej przyjaciele, pracownicy i kontrahenci bior udzia w korzystaniu z dochodw
podatkowych i mog wie ycie pasoytw. Stanowisko szefa rzdu i dysponujcego
majtkiem rzdu jest zazwyczaj przekazywane czonkom rodziny panujcej. Nikt spoza
rodziny krla nie ma realnych widokw na objcie po nim tronu. Moliwo wejcia do
rodziny krlewskiej nie musi by wprawdzie cakowicie zamknita, ale jest cile
ograniczona. Niekiedy mona sta si jej czonkiem przez maestwo. Im wiksza jest
jednak rodzina krlewska, tym mniejszy staje si udzia kadego jej czonka w cznych
konfiskatach rzdu, tote zazwyczaj maestwa s zawierane w obrbie dalszej rodziny
panujcego. Czonek rodziny panujcej wchodzi w zwizek maeski z osob cakiem z
zewntrz tylko w wyjtkowych sytuacjach, a jeli ju do tego dojdzie, to nie zostaje on
gow tej rodziny.
Ze wzgldu na ograniczenia dotyczce moliwoci wejcia do rzdu i korzystania ze statusu
przysugujcego jedynowadcy i jego rodzinie (krlowi i czonkom jego rodu) prywatna
wasno rzdu (monarchia) sprzyja rozwojowi wyranej wiadomoci klasowej u
rzdzonych oraz daje asumpt do przeciwstawiania si wszelkim prbom rozszerzenia prawa
rzdu do nakadania podatkw. Istnieje wyrane rozrnienie na niewielk grup rzdzcych i
rzesz rzdzonych. Nie istnieje waciwie ryzyko lub szansa, e kto przejdzie z jednej klasy
do drugiej. Wobec niemal niemoliwej do przebycia bariery na drodze ku grze drabiny
spoecznej silniejsza staje si solidarno midzy rzdzonymi wszyscy oni czuj si
ofiarami lub potencjalnymi ofiarami przypadkw naruszenia prawa wasnoci przez rzd.
Wzrasta wic ryzyko, e klasa rzdzca utraci legitymacj wadzy w wyniku naoenia
wyszych podatkw22.
wiadomo klasowa rzdzonych wpywa na umiar rzdu nie tylko w polityce wewntrznej,
lecz take zagranicznej. Kady rzd ma niewtpliwie skonno do ekspansjonizmu w
polityce zagranicznej. Im wiksze jest terytorium, na ktre rozciga si monopol konfiskaty, i
im wiksza liczba ludnoci yjcej na tym terytorium, tym lepiej si maj ci, ktrzy z tego
monopolu korzystaj. Ze wzgldu na to, e na danym terytorium moe istnie tylko jeden
monopol konfiskaty, ta tendencja do ekspansji musi i w parze z deniem do centralizacji
(a do utworzenia jednego rzdu wiatowego). Ponadto, poniewa z centralizacj wie si
22

Bertrand de Jouvenel pisze: W dzisiejszych czasach ludzie nie maj pojcia o tym, jak bardzo ograniczona
bya wadza krla w redniowieczu i do jakiego stopnia musia on liczy si z innymi wybitnymi osobistociami,
gdy chcia wprowadzi w ycie swoj decyzj (Jouvenel 1987, s. 113). W innym miejscu Jouvenel stwierdza:
Krl nie mg ciga kontrybucji, mg tylko prosi o subsydia. Podkrelano, e to lojalni poddani
udzielali mu z wasnej woli pomocy, wykorzystujc czsto sytuacj do tego, eby da od niego
spenienia okrelonych warunkw. Na przykad przyznali subsydia krlowi francuskiemu Janowi
Dobremu, pod warunkiem e powstrzyma si od tej pory od bicia monety o z byt maej wadze. W celu
uzupenienia brakw w swoim skarbcu, krl mg si uda w objazd po probie. Podrujc od miasta
do miasta, wyjania, jakie ma potrzeby i zbiera datki od miejscowej ludnoci. Tak na przykad zrobi
przed Wojn Stuletni. Zdarzao si rwnie, e z rnych czci kraju zwoywa wszystkich, ktrych
chcia prosi o pomoc. Byoby powanym bdem, gdybymy uwaali, e takie zgromadzenie byo tym
samym, co wspczesne posiedzenie parlamentu, chocia pocztki parlamentu maj w nim swoje
rdo. Parlament jest niezaleny i moe nakada kontrybucje. Dawniejsze zgromadzenia
przypominay raczej zebrania rady dyrektorw we wspczesnej firmie, ktra uchwala, e odda cz
zyskw na rzecz skarbu pastwa z przeznaczeniem na cele publiczne, a obecni na naradzie przywdcy
zwizkw zawodowych godz si jednoczenie zrezygnowa z czci nalenoci dla swoich
organizacji. Kada grupa bya wzywana do wsparcia krla i kada miaa moliwo stawiania
warunkw. Wspczesny parlament nie dziaaby w ten sposb, tylko narzuciby swoj wol
wikszoci gosw (Jouvenel 1957, s. 178179).

Zob. te: North i Thomas 1973, s. 96.

29

ograniczenie swobody podrowania midzy krajami gosowania nogami przeciwko


jednemu rzdowi i na korzy innego to naley oczekiwa, e proces konkurencji midzy
rzdami, ekspansywnego wykluczania konkurentw, wywoa jednoczenie skonno rzdw
do stosowania coraz wikszego wyzysku i nakadania coraz wyszych podatkw23.
Gdy wadz sprawuje rzd prywatny, to forma i tempo tego procesu s inne ni wtedy, gdy
mamy do czynienia z rzdem demokratycznym. Ze wzgldu na to, e udzia w rzdzie
prywatnym jest zarezerwowany dla okrelonej grupy spoecznej i u rzdzonych rozwija si
wiadomo klasowa, denie rzdu do ekspansji terytorialnej jest traktowane przez
spoeczestwo jako prywatne przedsiwzicie rzdzcego, ktre powinno by finansowane i
prowadzone za pomoc jego wasnych rodkw. Zdobyte terytorium naley do krla i dlatego
on, a nie spoeczestwo, powinien za nie zapaci. Tote prywatny wadca, majc do wyboru
dwie moliwoci powikszenia swojego terytorium: wojn i podbj militarny albo przejcie
na podstawie umowy wybiera ten drugi wariant. Nie oznacza to, e jest przeciwnikiem
wojny. W sprzyjajcych okolicznociach ucieka si rwnie do rodkw militarnych. Jednak
wojna wie si zazwyczaj z wyjtkowymi potrzebami. Wadca musi sam ponosi wszystkie
lub prawie wszystkie koszty wojennego przedsiwzicia, poniewa podwyszenie podatkw i
zwikszenie poboru do wojska byyby spostrzegane przez spoeczestwo jako nakadanie na
nie dodatkowych obcie w celu realizowania cudzych planw i wywoaoby powszechny
opr, grocy utrat przez wadc legitymacji do rzdzenia na wasnym terytorium. Dlatego
na og woli drugie, pokojowe rozwizanie, bo jest ono mniej kosztowne. Swoje nabytki
terytorialne wadca realizuje wic nie przez podboje, lecz drog zakupu ziem lub stosujc
jeszcze tasz i lepsz metod wchodzenia w zwizki maeskie z rnymi rodzinami
panujcymi. A zatem w przypadku monarchy polityka zagraniczna jest w duym stopniu
polityk dotyczc rodziny i mariay, a ekspansja terytorialna odbywa si zazwyczaj drog
czenia niezalenych krlestw na podstawie umw24.
W przeciwiestwie do umiaru w polityce wewntrznej i zagranicznej monarchii, rzdy
demokratyczne (bdce wasnoci publiczn) charakteryzuj si coraz wyraniejszym
brakiem umiaru. Przejcie od wiata, w ktrym panowali krlowie, do wiata demokratycznie
wybieranych prezydentw musi prowadzi do tego, e rzd bdzie skupia w swoich rkach
coraz wiksz wadz i e tendencja decywilizacyjna ulegnie znacznemu wzmocnieniu.

23

Na temat decentralizacji politycznej anarchii jako czynnika ograniczajcego wadz rzdu i jako
zasadniczej przyczyny powstania rynkw i kapitalizmu, a take na temat tendencji centralistycznych w polityce
ekspansywnej eliminacji oraz towarzyszcej jej tendencji do zwikszania uprawnie rzdu dotyczcych
podnoszenia podatkw i regulacji zob.: Baechler 1976, zw. rozdz. 7; Hoppe 1993, zw. rozdz. 3 i 4; Hoppe
1992; Hoppe 1993a; zob. te: Rosenberg i Birdzell 1986.
24

Znakomitym przykadem takiego sposobu prowadzenia polityki zagranicznej mog by austriaccy


Habsburgowie, ktrych postpowanie dobrze oddaje motto: bella gerunt alii; tu, felix Austria, nubes.
Maksymilian I (14931519)
polubi dziedziczk ksit Burgundii, ktrzy w poprzednim stuleciu przejli prowincje na zachodnich
kracach [witego Rzymskiego] Cesarstwa Niderlandy i Wolne Hrabstwo Burgundii, ktre
graniczyo z Francj. Z tego maestwa Maksymilian mia syna Filipa, ktrego wyda za Joann,
dziedziczk panujcych w Hiszpanii Ferdynanda i Izabeli. Ze zwizku Filipa i Joanny urodzi si syn
Karol. Karol odziedziczy spadek po czworgu dziadkach: Austri po Maksymilianie, Niderlandy i
Wolne Hrabstwo po Marii Burgundzkiej, Kastyli i hiszpaskie terytoria w Ameryce po Izabeli
Aragoskiej oraz posiadoci nad Morzem rdziemnym i we Woszech po Ferdynandzie. Ponadto w
1519 r. zosta wybrany na cesarza witego Imperium, stajc si symbolicznym wadc caych Niemiec
(Palmer i Colton 1992, s. 74).
Por. dalszy fragment dotyczcy wojen w wiecie demokratycznym, gdzie bdzie mowa o umiarkowanym
charakterze wojen prowadzonych przez krlw.

30

Wadca demokratyczny moe uywa aparatu rzdu dla realizacji wasnych celw, ale nie jest
jego wacicielem. Nie moe sprzeda zasobw rzdu i przywaszczy sobie uzyskanych w
ten sposb pienidzy. Nie moe te przekaza wasnoci rzdowej swoim spadkobiercom.
Jest on tylko wacicielem biecego korzystania z zasobw rzdu, a nie ich wartoci
kapitaowej. W przeciwiestwie do krla, prezydent nie bdzie dy do pomnoenia
bogactwa rzdu (wartoci kapitau i biecych dochodw), lecz do zwikszenia biecego
dochodu (z pominiciem i kosztem wartoci kapitau). Nawet gdyby chcia postpowa
inaczej, nie moe tego uczyni, poniewa zasoby rzdu, jako wasno publiczna, nie mog
by sprzedane, a bez cen rynkowych kalkulacja ekonomiczna jest niemoliwa. W zwizku z
tym naley oczekiwa, e nieuchronnym rezultatem publicznej wasnoci rzdu bdzie staa
konsumpcja kapitau. Prezydent (tymczasowy opiekun rzdu albo jego powiernik) w
przeciwiestwie do krla nie bdzie dy do utrzymania lub powikszenia majtku
rzdowego, lecz bdzie si stara zuy go jak najszybciej i jak najwicej, poniewa tego,
czego nie skonsumuje teraz, nie bdzie mg skonsumowa ju nigdy. W szczeglnoci
prezydent (w odrnieniu od krla) nie ma interesu w tym, eby nie doprowadzi swojego
kraju do ruiny. Dlaczego miaby si powstrzymywa od zwikszania konfiskat, jeli z
owocw polityki umiaru zwikszenia wartoci kapitau nalecego do majtku rzdu nie
moe skorzysta osobicie, podczas gdy na polityce bdcej przeciwiestwem polityki umiaru
a wic na podwyszaniu podatkw i zwikszaniu biecych dochodw moe skorzysta?
Dla prezydenta, inaczej ni dla krla, umiar nie ma adnych zalet25.
25

O naturze publicznej wasnoci i jej nieracjonalnoci zob. te: Rothbard 1977, s. 172184 i Hoppe 1989,
rozdz. 9.
Podstawow rnic midzy prywatn wasnoci rzdu (i nisk preferencj czasow) a publiczn wasnoci
rzdu (i wysok preferencj czasow) mona zilustrowa na przykadzie instytucji niewolnictwa, porwnujc
przypadek prywatnej wasnoci niewolnikw (np. w Ameryce przed wojn secesyjn) z publiczn wasnoci
niewolnikw (ktra wystpowaa np. w Zwizku Sowieckim i krajach Europy Wschodniej nalecych do jego
imperium).
Niewolnicy nalecy do prywatnego waciciela byli karani za prby ucieczki. Emigracja w imperium
sowieckim te bya zabroniona i karano j jak przestpstwo, w razie koniecznoci strzelajc do tych, ktrzy
prbowali uciec. Ponadto wszdzie istniay przepisy zabraniajce prniactwa i rzdy mogy nakaza kademu
obywatelowi wykonanie dowolnej pracy oraz w dowolny sposb wynagradza go lub kara. Dlatego system
sowiecki naley sklasyfikowa jako niewolniczy. Jednake w przeciwiestwie do prywatnego waciciela
niewolnikw ich publiczni waciciele w Europie Wschodniej od Lenina po Gorbaczowa nie mogli sprzeda
ani wynaj swoich poddanych na rynku pracy, by zachowa dla siebie pienidze z handlu lub wynajmu
kapitau ludzkiego. Z tego wzgldu naley ten system uzna za niewolnictwo publiczne (lub socjalistyczne).
Gdy nie istnieje rynek niewolnikw i rynek niewolniczej siy roboczej, sytuacja niewolnika pogarsza si, a nie
poprawia, poniewa przy braku cen na niewolnikw i ich prac waciciel niewolnika nie jest w stanie
dokonywa racjonalnej alokacji swojego kapitau ludzkiego. Nie moe okreli wartoci rzadkich dbr, jakimi
s poszczeglne elementy kapitau ludzkiego. Nie jest rwnie w stanie ustali kosztu alternatywnego
wykorzystania tego kapitau ani porwna tego kosztu z dochodem, ktry moe przynie inwestycja. Powoduje
to sta niewaciw alokacj rodkw, marnotrawstwo i konsumowanie kapitau ludzkiego.
A oto, co mwi na ten temat empiria. Zdarzao si, e prywatny waciciel niewolnika zabi go, czyli dokona
radykalnej konsumpcji kapitau ludzkiego, ale socjalistyczne niewolnictwo w Europie Wschodniej pocigno
za sob mier milionw ludzi. Gdy niewolnicy byli prywatn wasnoci, ich stan zdrowia i dugo ycia
ulegay na og poprawie. W imperium sowieckim poziom opieki medycznej stale si obnia, a dugo ycia w
cigu ostatnich kilkudziesiciu lat zmniejszya si. Poziom praktycznego wyszkolenia oraz wyksztacenia
oglnego prywatnych niewolnikw na og poprawia si, a niewolnikw socjalistycznych spada. Wskanik
urodze w przypadku prywatnych niewolnikw by dodatni, a wrd niewolniczych spoeczestw Europy
Wschodniej na og ujemny. Wrd prywatnych niewolnikw odsetek samobjstw, zachorowa na choroby
weneryczne, samookalecze, rozbitych rodzin, stosunkw pozamaeskich, aborcji, a take poziom
alkoholizmu, apatii i agresji byy wysokie. Jednake wszystkie te wskaniki zwizane z konsumpcj kapitau
ludzkiego byy jeszcze wysze w przypadku socjalistycznych niewolnikw byego imperium sowieckiego. Po
ogoszeniu abolicji wrd prywatnych byych niewolnikw czste byy wprawdzie przypadki zachowa

31

Gdy wadz sprawuje rzd publiczny znika rwnie drugi element skaniajcy do umiaru w
przypadku prywatnej wasnoci rzdu: wyrana i dobrze rozwinita wiadomo klasowa
rzdzonych. Nie moe istnie wicej ni jeden najwyszy wadca prezydent lub krl. W
monarchii dostp do godnoci krla i moliwo uzyskania tytuu szlacheckiego byy cile
ograniczone, w pastwie za, w ktrym rzd jest publiczn wasnoci, teoretycznie kady
moe sta si czonkiem klasy rzdzcej, a nawet prezydentem. Rnica midzy rzdzcymi a
rzdzonymi zaciera si, a wiadomo klasowa rzdzonych ulega rozmyciu. Powstaje nawet
zudzenie, e taka rnica nie istnieje, e dziki rzdom demokratycznym nikt nikim nie
rzdzi, lecz wszyscy rzdz si sami. Wanie to zudzenie w duym stopniu przyczynio si
do tego, e przejcie od monarchii do demokracji interpretowano jako postp, a wic co, co
zasugiwao na spoeczne poparcie. Dlatego opr spoeczestwa przeciwko rosncej potdze
rzdu staje si coraz mniejszy. Za monarchii byo oczywiste, e wyzysk i podatki s uciliwe
i ze dla spoeczestwa, obecnie natomiast, gdy kady moe wej do grupy konsumujcej
podatki, nie wydaj si one takim ciarem.
Podatki wic rosn albo bezporednio, to znaczy w wyniku podwyszania stp podatkowych,
albo porednio, czyli przez zwikszanie iloci pienidza wytwarzanego przez rzd (inflacj).
Wzrasta te liczba osb pracujcych dla rzdu i stosunek zatrudnionych przez rzd do
pracujcych w firmach prywatnych. Etaty rzdowe przycigaj osoby wykazujce si wysok
preferencj czasow i sab umiejtnoci przewidywania w dugiej perspektywie,
zapewniajc im moliwoci awansu26.
amoralnych i brutalnych, ale po zniesieniu niewolnictwa socjalistycznego brutalno ycia spoecznego w
byych krajach socjalistycznych bya znacznie wiksza, co wiadczyo o jeszcze gbszej degeneracji moralnej
ich obywateli. Zob. te: Hoppe 1993b.
26

Bertrand de Jouvenel objania to zjawisko w nastpujcy sposb:


Od XII do XVIII w. wadza rzdu stale rosa. Wszyscy, ktrzy dostrzegali ten proces, rozumieli jego
istot i gwatownie mu si sprzeciwiali. W pniejszych czasach proces ten przebiega jeszcze szybciej,
a jego rozwj doprowadzi do kolejnych wojen. A teraz ju nie rozumiemy tego procesu, nie
protestujemy, nie reagujemy na niego. Nasz spokj jest zjawiskiem nowym, ktre Wadza zawdzicza
zasonie dymnej, w jak si spowia. Dawniej wadza bya dobrze widoczna w osobie krla, ktry nie
zaprzecza, e j sprawuje, i u ktrego mona byo dostrzec ludzkie namitnoci. Teraz skrywa si za
parawanem anonimowoci, twierdzc, e nie istnieje w sposb samodzielny, lecz jest tylko
bezosobowym i beznamitnym narzdziem woli ogu co jest i zawsze bdzie oczywist fikcj.
Wadz zawsze dzierya grupa ludzi majca kontrol nad jej strukturami (power house). Zmienio si
tylko to, e teraz rzdzonym atwiej jest zmieni skad osobowy tych, ktrzy znajduj si u steru. Z
pewnego punktu widzenia jest to czynnik, ktry osabia Wadz, poniewa spoeczestwo moe wedle
swojego upodobania zmienia jednych ludzi decydujcych o jego losach na innych, takich, ktrym
bardziej ufa. Jednake dostpno wadzy dla wszystkich ambitnych jednostek powoduje, e
poszerzanie uprawnie rzdu staje si znacznie atwiejsze. W warunkach starego reimu
najaktywniejsze jednostki w spoeczestwie, wiedzc, e nie maj adnej szansy na udzia we Wadzy,
pilnie tropiy jej najdrobniejsze naduycia. Teraz jednak, gdy kady moe zosta ministrem, nikomu nie
zaley na tym, eby ogranicza uprawnienia urzdu, ktry sam moe kiedy prbowa obj. Nikt nie
chce sypa piasku w tryby maszyny, ktrej by moe sam kiedy uyje, gdy przyjdzie jego kolej. Z tego
wzgldu w dzisiejszych spoeczestwach politycy wszystkich opcji wspieraj rozszerzanie uprawnie
rzdu (Jouvenel 1949, s. 910).

W trakcie caej epoki monarchicznej, a do drugiej poowy XIX w., kiedy nastpi punkt zwrotny w
historycznym procesie demonarchizacji i demokratyzacji rozpocztym przez Rewolucj Francusk, a
zakoczonym w momencie wybuchu I wojny wiatowej, obcienia podatkowe rzadko przekraczay 5 procent
produktu krajowego (zob. te przyp. 20 powyej). Od tej pory podatki stale rosy. W Europie po I wojnie
wiatowej podatki stanowiy 1520 procent produktu krajowego, by wzrosn do obecnych 50 procent. Przez
cay okres monarchii, a do drugiej poowy XIX w. liczba zatrudnionych w rzdzie rzadko stanowia wicej ni
2 procent siy roboczej kraju. Od tamtego czasu liczba ta stale rosa i dzi wynosi najczciej 1520 procent.
Zagadnienia te s omwione szczegowo w: Flora 1983, t. I, rozdz. 5 i 8.

32

Kombinacja tych majcych ze sob zwizek elementw publicznej wasnoci rzdu oraz
swobodnego dostpu do niego zasadniczo zmienia sposb prowadzenia przez rzd polityki
wewntrznej i zewntrznej. W kraju rzd bdzie dy do zacigania dugw. Krl te nie
mia nic przeciwko dugom, ale jego naturaln skonno do ich zacigania
powstrzymywao to, e by prywatnym wacicielem rzdu i wszystkie zobowizania swojego
rzdu musia uregulowa osobicie on lub jego spadkobiercy (mg nawet zbankrutowa lub
zosta zmuszony do upynnienia aktyww rzdu). Prezydent natomiast nie odpowiada za
dugi zacignite w czasie, gdy piastowa swj urzd. Jego dugi uwaa si za dugi
publiczne, ktre zostan spacone przez nastpne rzdy (rwnie nieponoszce
odpowiedzialnoci za swoje zobowizania). Jeli kto nie odpowiada osobicie za swj dug,
to dug bdzie rs i teraniejsza konsumpcja rzdu bdzie si zwikszaa kosztem przyszej
konsumpcji rzdu. eby spaci rosncy dug publiczny, trzeba bdzie w przyszoci naoy
wysze podatki (lub zwikszy inflacj pienin). Spoeczestwo, spodziewajc si
podwyszenia przyszych obcie podatkowych, rwnie zostaje zainfekowane zmor
podwyszonej preferencji czasowej, poniewa widmo wyszych podatkw zwiksza
atrakcyjno inwestycji krtkoterminowych w stosunku do inwestycji dugoterminowych27.
Jeszcze waniejsze s celowe zmiany, ktre dokonuj si w monopolistycznych dziaaniach
rzdu w sferze prawa i porzdku. Jak wyjanilimy powyej, krl dy do egzekwowania
istniejcego ju prawa prywatnej wasnoci i mimo przysugujcego mu w niektrych
sprawach wyjtkowego statusu zakada i akceptuje zasady dotyczce prywatnej wasnoci,
odnoszc je do siebie i do swojego majtku (przynajmniej w midzynarodowych relacjach z
innymi krlami). Nie tworzy nowego prawa, tylko zajmuje uprzywilejowan pozycj w
istniejcym, obejmujcym wszystkich systemie prawa prywatnego. Tymczasem gdy rzd jest
wasnoci publiczn, pojawia si nowy rodzaj prawa prawo publiczne, ktre zwalnia
czonkw rzdu z osobistej odpowiedzialnoci i wycza publiczne zasoby spod zarzdu o
charakterze ekonomicznym. Po ustanowieniu prawa publicznego (w tym prawa
konstytucyjnego i administracyjnego) i nadaniu mu statusu nie tylko prawa, lecz wyszego

27

Monarchowie nieustannie mieli trudnoci z zaciganiem dugw (zob. te przyp. 22 powyej) i pacili
zazwyczaj wysze od przecitnych odsetki ze wzgldu na wysze ryzyko ich niespacenia w terminie. Zob. na
ten temat: North i Thomas 1973, s. 96. Tymczasem rzdy demokratyczne, doszedszy do penego rozkwitu po I
wojnie wiatowej, przejawiaj sta skonno do zwikszania deficytu i dugu. Dzi dugi pastwowe w
Europie Zachodniej i w wiecie zachodnim stanowi zwykle co najmniej 30 procent produktu narodowego, a
czsto przekraczaj 100 procent.
Z powyszym zagadnieniem cile si wie to, e za czasw monarchii powszechnie uywanym pienidzem by
pienidz towarowy zazwyczaj zoto lub srebro a od kiedy w XVII i XVIII w. uformowa si jeden
zintegrowany rynek wiatowy, obowizywa midzynarodowy standard zota. Standard pienidza towarowego
sprawia, e rzdowi trudno jest zwiksza poda pienidza. Krlowie robili, co mogli, eby wzbogaci si
kosztem spoeczestwa, m.in. zastrzegali sobie monopol na bicie pienidza i zmniejszali zawarto kruszcu w
monetach (deprecjacja waluty). Pomimo wysikw, nie zdoali jednak wprowadzi monopolu na produkcj
pienidza cakowicie pozbawionego pokrycia pastwowego pienidza papierowego, ktry mona wytwarza
waciwie z niczego, nie ponoszc praktycznie adnych kosztw. adnemu czowiekowi, nawet krlowi, nie
ufano by, gdyby dysponowa takim niezwykym monopolem! Dopiero w warunkach demokratycznego
republikanizmu po I wojnie wiatowej zniesiono standard zota, a w 1971 r. ostatecznie zerwano z nim i
zastpiono go wiatowym systemem pastwowych pienidzy bez pokrycia. Od tej pory poda pienidza i
kredytu gwatownie wzrastaa. Powstaa tendencja do utrzymywania rzekomo odwiecznej inflacji i deprecjacji
pienidza. Finansowanie deficytu rzdu przeksztacio si w zwyk techniczn operacj bankow, a stopy
procentowe jako wskanik spoecznej stopy preferencji czasowej od stuleci stale spadajce i wynoszce pod
koniec XIX w. okoo 2 procent, zaczy rosn.
Zob. te: Rothbard 2003; Rothbard 1983. Na temat historii stp procentowych patrz: Homer i Sylla 1991, zw.
rozdz. 23, s. 553558.

33

prawa, nastpuje stopniowa erozja prawa prywatnego. Prawo publiczne staje si w coraz
wikszym stopniu nadrzdne wobec prywatnego i coraz bardziej je wypiera28.
Rzd, ktrym kieruje publiczno, nie godzi si na zachowanie prawa prywatnego w sferze
dotyczcej spraw obywateli i nie ogranicza swojego monopolu legislacyjnego do dziaa
sucych redystrybucji bogactwa i dochodu wypracowanego przez ludzi na swoj korzy,
lecz w coraz wikszym stopniu wykorzystuje swoj wadz do celw legislacyjnych, czyli do
tworzenia nowego, pozytywnego prawa cywilnego. Prawo to ma suy redystrybucji
bogactwa i dochodu wewntrz spoeczestwa. Dla tymczasowych uytkownikw rzdu (a
nie jego wacicieli) nie ma bowiem wikszego znaczenia to, e taka redystrybucja moe
tylko zmniejszy przysz produktywno. W sytuacji, gdy panuje zasada powszechnych
wyborw i swobodnego dostpu do urzdw, goszenie i akceptacja polityki redystrybucji
musi si sta pierwszym hasem kadego, kto chce zdoby lub utrzyma stanowisko rzdowe.
Gdy rzd stanowi wasno publiczn, nasila si tendencja do podwyszania podatkw (i
zwikszania inflacji), zwikszania zatrudnienia w pastwowych instytucjach oraz dugu
publicznego, pastwo przestaje by pastwem konsumpcji (ktrym jest kada monarchia),
przeksztacajc si w pastwo opiekucze29. Przeksztacenie to, wbrew powszechnemu
pogldowi, nie jest wyrazem postpu, lecz przyczyn rozprzestrzeniania si w spoeczestwie
wirusa podwyszonej stopy preferencji czasowej i zapocztkowania samonapdzajcego si
procesu decywilizacyjnego30.
28

Wiara w zasad mwic, e krlowie i ich poddani podlegaj jednemu powszechnemu prawu kodeksowi
regu nadrzdnych wobec suwerena i wspistniejcych z nim regu, ktre byy nienaruszalne i raz na zawsze
ustalone (Jouvenel 1957, s. 193) przetrwaa przez ca epok monarchii, mimo e zachwiay ni renesans i
ruchy protestanckie. Uwaano, e prawo to co, co trzeba odkrywa, co jest odwiecznie dane, a nie co, co
naley tworzy. Wierzono, e prawa nie da si uchwali, mona je tylko zastosowa jako co, co zawsze
istniao (Rehweld 1951, s. 67). Jeszcze na pocztku XX w. Albert V. Dicey (Dicey 1914) mg nadal twierdzi,
e w Wielkiej Brytanii nie istnieje prawo publiczne lub administracyjne, lecz tylko prywatne: urzdnicy
pastwowi w stosunkach z obywatelami podlegali tym samym reguom i prawom co zwykli ludzie. Dopiero po I
wojnie wiatowej, w warunkach demokratycznego republikanizmu, przepisy prawa prywatnego przestay
dotyczy urzdnikw pastwowych, a powszechne uznanie zaczy zdobywa pogldy takie jak ten, wyraony
przez jednego z gwnych socjalistycznych teoretykw prawa Gustava Radbrucha:
W indywidualistycznym porzdku prawa publicznego pastwo chroni tylko prawo prywatne i prywatn
wasno. W spoecznym [demokratyczno-republikaskim] porzdku prawa prawo prywatne musi by
uznane za przejciow i tracc znaczenie sfer inicjatywy prywatnej, ktr zachowuje si tymczasowo
w obrbie caociowego systemu prawa publicznego (Radbruch 1957, s. 40).
Jednoczenie
(...) w dzisiejszych czasach jestemy przyzwyczajeni do tego, e nasze prawa ulegaj zmianie na skutek
suwerennych decyzji ustawodawcw. Waciciela domu nie dziwi ju, e jest zmuszony wynajmowa
mieszkanie lokatorowi. Pracodawca przyjmuje bez sprzeciwu dekret Wadzy, zgodnie z ktrym musi
podnie pace swoim pracownikom. W dzisiejszych czasach uwaa si za oczywiste, e nasze
subiektywne prawa s odwoalne i zale od dobrej woli rzdzcych (Jouvenel 1957, s. 189).
Na temat rnicy midzy prawem a prawem stanowionym. Zob. te: Leoni 1991; Hayek 1973, rozdz. 4 i 6.
29

Do koca XIX w. wikszo wydatkw publicznych czsto ponad 50 procent bya przeznaczana zwykle na
wojsko (co oznaczao, e przy pastwowych wydatkach rzdu 5 procent produktu krajowego, wydatki na wojsko
wynosiy 2,5 procent produktu krajowego). Reszta bya przeznaczana na pokrycie kosztw administracji.
Wydatki na opiek socjaln, czyli publiczn dobroczynno nie odgryway prawie adnej roli. W pastwie
demokratycznym wydatki wojskowe wzrosy gwatownie do 510 procent produktu krajowego. Wydatki
publiczne wzrosy jednak do 50 procent produktu krajowego, a wic teraz na wojsko przeznacza si tylko 1020
procent budetu pastwa. Najwiksz pozycj w budecie, stanowic zwykle ponad 50 procent i 25 procent
produktu krajowego, s wydatki na opiek publiczn. Zob. te: Cipolla 1980, s. 5455; Flora 1983, rozdz. 8.
30

Najwaniejszym elementem polityki wpywajcym na spoeczn stop preferencji czasowej jest


ustawodawstwo zapewniajce bezpieczestwo socjalne. Przepisy takie zostay wprowadzone w latach

34

Ustawowo wprowadzona redystrybucja dochodu i bogactwa wewntrz spoeczestwa moe


przybiera trzy postacie. Moe mie posta zwykych transferw pieninych, polegajcych
na tym, e dochd i majtek odbiera si Piotrowi (posiadajcym) i wrcza Pawowi
(nieposiadajcym) jako zasiek. Moe mie form zaopatrywania ludzi przez rzd za darmo
lub poniej kosztw w dobra i usugi (np. usugi edukacyjne i zdrowotne lub infrastruktur),
co oznacza konfiskat dochodw i bogactwa jednej grupy ludzi patnikw podatkw w
celu przekazania ich innej grupie uytkownikom tych dbr i usug. Moe te mie posta
regulacji obowizujcych firmy lub konsumentw albo przepisw ochronnych (takich jak
kontrola cen, ca lub wymaganie licencji). W takim przypadku bogactwo jednej grupy
producentw lub konsumentw zostaje powikszone kosztem straty innej, konkurencyjnej
grupy (przez naoenie ustawowych ogranicze na sposb korzystania z nalecej do ludzi ich
prywatnej wasnoci).
Redystrybucja - bez wzgldu na form, jak przybierze ma dwojakie oddziaywanie na
spoeczestwo. Po pierwsze, sam akt ustanowienia przepisu demokratycznego tworzenia
prawa zwiksza stopie niepewnoci. Prawo przestaje by niezmienne, a wic
przewidywalne; zaczyna podlega zmianom i staje si nieprzewidywalne. To, co dzi jest
zgodne z prawem, jutro moe by z nim niezgodne, i odwrotnie. Przyszo wydaje si wic
bardziej przypadkowa. W zwizku z tym wzronie oglny poziom preferencji czasowej oraz
skonno do konsumpcji i mylenia w kategoriach krtkiego horyzontu czasowego.
Jednoczenie zasadniczo zmniejszy si szacunek do prawa, co bdzie zachcao do
popeniania przestpstw (bo jeli nie istnieje niezmienna norma prawoci, to nie istnieje te
niewzruszalna definicja przestpstwa)31.

osiemdziesitych XIX w. w Niemczech za czasw Bismarcka, a po I wojnie wiatowej rozpowszechniy si w


caym wiecie zachodnim. Jednostka zostaa zwolniona z odpowiedzialnoci za zapewnienie sobie rodkw do
ycia na staro i w rezultacie zawzi si zakres i horyzont czasowy jej indywidualnych dziaa
zabezpieczajcych przyszo. W szczeglnoci zmalaa warto maestwa, rodziny i dzieci, poniewa nie s
one tak potrzebne w sytuacji, gdy mona polega na pomocy publicznej. Od pocztkw ery demokratycznorepublikaskiej stale nasila si tendencja do wystpowania dysfunkcji rodzinnych: liczba dzieci zmniejszya
si, rozmiary populacji endogenicznej pozostaj na niezmienionym poziomie lub nawet spadaj, a liczba
rozwodw, zwizkw nieformalnych, aborcji, rodzicw samotnie wychowujcych dzieci i osb samotnych
wzrasta. Ponadto stopa indywidualnych oszczdnoci nie wzrasta, a nawet maleje, cho powinna rosn
proporcjonalnie do wzrostu dochodw lub jeszcze szybciej ni one. Zob.: Carlson 1992; Carlson 1991;
Christensen 1992; a take: Schumpeter 1995, rozdz. 14.
31

Na temat zalenoci midzy preferencj czasow a przestpczoci zob.: Wilson i Herrnstein 1985, s. 4956 i
416422; Banfield 1974; Banfield 1977. Wysoka preferencja czasowa nie jest wprawdzie jednoznaczna z
wysok przestpczoci moe si bowiem przejawia w cakowicie zgodnych z prawem zachowaniach, takich
jak lekkomylno, nieuprzejmo, bezduszno, nieodpowiedzialno lub niesolidno. Jednake istnieje istotna
zaleno midzy tymi zjawiskami, poniewa w celu uzyskania dochodu na rynku trzeba si wykaza pewnym
minimum zdolnoci planowania, cierpliwoci, powicenia: najpierw trzeba przez pewien czas pracowa, a
potem dostaje si zapat. Tymczasem poszczeglne dziaania przestpcze, takie jak zabjstwo, napad, gwat,
rabunek, wamanie nie wymagaj takiego zdyscyplinowania: agresor otrzymuje dotykaln i natychmiastow
nagrod, a powicenie moliwa kara jest spraw przyszoci i nie jest pewne. Jeli wic stopie spoecznej
preferencji czasowej wzronie, to naley oczekiwa, e wzronie take czstotliwo przypadkw agresji. Jak
pisze Banfield:
Groba kary z rk wymiaru sprawiedliwoci na og nie odstrasza osoby zorientowanej na
teraniejszo. Korzyci, ktrych przestpca oczekuje po swoim akcie bezprawia, nastpi w bardzo
mao odlegej przyszoci, kara natomiast jeli dojdzie do mao prawdopodobnego pojmania go i
ukarania wydaje mu si zbyt odlega, by bra j pod uwag. Normaln osob powstrzymuj
oczywicie jeszcze inne konsekwencje ni sama kara: wstyd, utrata pracy, cierpienie ony i dzieci
zwizane z pobytem ich ma i ojca w wizieniu itd. Osoba zorientowana na teraniejszo nie liczy si
z takimi rodzajami ryzyka. W krgach przestpczych przyjmuje si za rzecz normaln, e czasami kto
ma kopoty z policj; nie istnieje obawa o utrat pracy, bo przestpca pracuje dorywczo lub nie

35

Po drugie, kady przypadek redystrybucji dochodu lub bogactwa w spoeczestwie sprawia,


e jej odbiorcy odnosz korzyci gospodarcze, mimo e nie wyprodukowali wicej towarw
lub usug ani nie podnieli ich jakoci. Tymczasem reszta ludzi ponosi straty, mimo e ich
produkcja nie zmniejszya si, a jej jako si nie pogorszya. W tej sytuacji atrakcyjniejsze
jest powstrzymanie si od produkcji, powstrzymanie si od produkcji dobrej jakoci i nie
dokonywanie trafnych przewidywa, w szczeglnoci dotyczcych przyszego popytu na
wasne produkty, a mniej atrakcyjne produkowanie wartociowych towarw i trafne
przewidywanie popytu. W konsekwencji bez wzgldu na to, jakie intencje przywiecay
ustawodawcom, a wic bez wzgldu na to, czy przepisy miay stanowi pomoc lub
ochron dla biednych, bezrobotnych, chorych, modych, starych, niewyksztaconych, czy
gupich; rolnikw, hutnikw, czy kierowcw ciarwek; nieubezpieczonych, bezdomnych,
biaych, czy czarnych; matek i onatych, osb samotnych, wychowujcych dzieci i
bezdzietnych itd. zwikszy si liczba ludzi produkujcych mniej i wykazujcych si sabsz
umiejtnoci przewidywania, a zmniejszy si liczba tych, ktrzy produkuj wicej i
przewiduj trafnie. Jeli bowiem jednostka ma chocia najmniejszy wpyw na to, czy zostanie
zaliczona do grupy dajcych, czy do grupy biorcych owoce redystrybucji, to bdzie si
staraa o przejcie z grupy dajcych do biorcych. Wzronie wic liczba biednych,
bezrobotnych, nieubezpieczonych, niezaradnych, bezdomnych itd. Nawet w przypadkach, w
ktrych takie przejcie jest niemoliwe, gdy w gr wchodzi na przykad redystrybucja
dochodu lub bogactwa oparta na kryteriach pci, rasy lub wieku, motywacja do bycia
produktywnym i dalekowzrocznym i tak si zmniejszy. By moe nie powikszy si grupa
mczyzn albo kobiet, biaych albo czarnych, przynajmniej nie od razu. Poniewa jednak
czonkowie uprzywilejowanej grupy pciowej, rasowej lub wiekowej otrzymuj
niewypracowany przez siebie dochd, maj mniejsz motywacj do wypracowania go w
przyszoci. Z kolei czonkowie grupy dyskryminowanej ze wzgldu na pe, ras lub wiek s
karani za posiadanie bogactwa lub wytwarzanie dochodu, wic rwnie stan si mniej
produktywni w przyszoci. Zmniejszy si ilo dziaa produktywnych, ludzie stan si
mniej samodzielni i mniej zorientowani na przyszo. Wzronie poziom konsumpcji,
pracuje wcale, a on i dziemi i tak niewiele si zajmuje, wic bez niego mog nawet radzi sobie
lepiej ni z nim (Banfield 1974, s. 140141).
Na temat olbrzymiej skali wzrostu przestpczoci zwizanego z funkcjonowaniem od stu lat demokratycznego
republikanizmu i wynikajcego z cigego mnoenia praw i poszerzania zakresu odpowiedzialnoci
spoecznej, a zawania odpowiedzialnoci indywidualnej zob.: McGrath 1984, zw. rozdz. 13. McGrath,
porwnujc rozmiary przestpczoci w cieszcych si najgorszych saw miejscach Dzikiego Zachodu (dwch
miasteczkach i osadach grniczych w Kalifornii i Nevadzie) z podobnymi miejscami dzisiejszego wiata
(McGrath 1994, s. 1718), stwierdza, e w przygranicznych miasteczkach Bodie i Aurora do rozbojw
dochodzio rzadko (...) w porwnaniu z dzisiejszym Detroit, Nowym Jorkiem lub Miami, gdzie na jednego
mieszkaca przypada ich 20 razy wicej. rednia liczba rozbojw w caych dzisiejszych Stanach Zjednoczonych
jest trzykrotnie wysza ni w Bodier i Aurorze. Rwnie rzadko dochodzio w Bodie i Aurorze do kradziey i
wama. W wikszoci dzisiejszych miast USA jest ich o 3040 procent wicej w przeliczeniu na jednego
mieszkaca. Dla caego kraju liczba tych przestpstw jest dziesiciokrotnie wysza. (...) Ponad 4 100
przypadkw kradziey z wamaniem notuje si rocznie w samym hrabstwie Los Angeles. (...) Liczba gwatw w
USA wynosi 42 na 100 tysicy mieszkacw. (...) [Przemoc, w tym take zabjstwa] zdarzay si czsto w
Bodie i Aurorze, ale sprawcami i ofiarami tych przestpstw byli przewanie modzi, zdrowi, uzbrojeni i skorzy
do ryzyka mczyni. (...) Rzeczywicie, mczyni (i niektre kobiety) nosili bro i zdarzao si, e
wojowniczy mczyni ginli w strzelaninach, a najczciej w pojedynkach, dajcych obu stronom rwne
szanse. Tymczasem osoby mode, stare, kobiety oraz ci, ktrzy stronili od barw, alkoholu i zuchwaych
wyczynw, rzadko stawali si ofiarami przestpstw i zbrodni. Ponadto nikczemnikom, ludziom podym,
ajdakom dawano skuteczny odpr. (...) W latach pidziesitych XX w. w Los Angeles dochodzio do 70
morderstw rocznie. Obecnie liczba morderstw w tym miecie wynosi 90 miesicznie. (...) W 1952 r. policja w
Los Angeles zanotowaa 572 przypadki gwatu. W 1992 byo ich ju 2 030. W tym samym okresie liczba
rozbojw wzrosa z 2 566 do 39 508, a liczba kradziey samochodw z 6 241 do 68 783.

36

pasoytnictwo, zaleno od innych i krtkowzroczno. Jednym sowem problem, ktremu


redystrybucja miaa zaradzi, jeszcze si pogbi. Koszt utrzymania obecnego poziomu
dystrybucji opieki spoecznej bdzie teraz wyszy ni dawniej i dla jej finansowania trzeba
bdzie podwyszy jeszcze podatki i zwikszy rozmiary konfiskaty bogactwa nalecego do
coraz mniej licznych producentw. Umocni si skonno do przechodzenia z grupy
producentw do grupy osb nieprodukujcych, co wpynie na dalszy wzrost stp preferencji
czasowej i postp procesu decywilizacyjnego zdziecinnienie i demoralizacj
spoeczestwa32.
Publiczna wasno rzdu demokratyczno-republikaskiego i swobodny do niego dostp
wpywaj rwnie na zmiany w polityce zagranicznej. Wszystkie rzdy maj skonno do
ekspansji, o czym bya mowa wczeniej, i nie ma powodu przypuszcza, e prezydent bdzie
przejawia mniejsz skonno do ekspansji ni krl. Krl moe jednak zaspokoi swoje
denia w tej sferze przez oenek, w przypadku prezydenta natomiast takie rozwizanie nie
wchodzi w gr. Nie jest on wacicielem terytorium kontrolowanego przez rzd, nie moe
wic poczy oddzielnych terytoriw za pomoc umowy. Nawet jeli zawrze midzyrzdowe
traktaty, nie bd one miay statusu kontraktw, lecz tylko tymczasowych paktw lub
przymierzy, poniewa jako porozumienia dotyczce zasobw publicznych bd mogy zosta
w dowolnym momencie zerwane przez ktry z przyszych rzdw. Jeli demokratyczny
wadca i demokratycznie wybrana elita rzdzca chc poszerza terytorium pastwa, a wraz z
nim i baz podatkow, musz si uciec do rozwizania siowego, do podboju lub narzucenia
zwierzchnictwa przy uyciu wojska. Wzronie wic znacznie prawdopodobiestwo wojny33.
32

Na temat logiki pastwowego interwencjonizmu powodujcego skutki przeciwne do zamierzonych,


charakteryzujcego si niestabilnoci i tendencj do rozrastania si zob.: Mises 1977. Zob. te: Mises 1999,
rozdz. 6 pt. The Hampered Market Economy.
Empiryczne przykady demoralizujcych i niszczcych cywilizacj skutkw polityki redystrybucji podaje
Banfield 1974 i Murray 2001.

33

Zarwno przed przemianami zwizanymi z wprowadzeniem rzdw demokratyczno-republikaskiech w


Europie po Rewolucji Francuskiej (i wojnie o niepodlego Stanw Zjednoczonych), jak i w okresie
pniejszym, wikszo wybitnych filozofw od Montesquieu, Rousseau, Kanta, Saya po J. S. Milla
zasadniczo bya zdania, e wojny chciay tylko klasy panujce [krl, szlachta] i e lud, gdyby mg
przemwi wasnym gosem, opowiedziaby si caym sercem za pokojem (Howard 1978, rozdz. 1 i 2, s. 45).
W Wiecznym pokoju Immanuel Kant twierdzi, e konstytucja republikaska jest niezbdnym warunkiem
trwaego pokoju, poniewa
Jeeli (w tej konstytucji inaczej by nie moe) wymagana jest zgoda obywateli pastwa na to, by
zdecydowa, czy ma by wojna, czy nie, to nic bardziej naturalnego nad to, e wszyscy dcy do
wojny sami musieliby zadecydowa (jako e s po to, by osobicie bra udzia w potyczkach), by
pokrywa koszta wojny z wasnych zasobw i pieczoowicie odbudowywa zniszczenia, jakie po sobie
zostawi wojna, na domiar zego przyj jeszcze na siebie ciar dugw czynicych sam pokj czym
gorzkim, ciar niemoliwy wprost do spacenia (z powodu bliskich wci nowych wojen); moe
wwczas dobrze by si wpierw zastanowili nad tym, zanim zaczn t z gr, natomiast w konstytucji,
gdzie poddany nie jest obywatelem pastwa, a wic gdzie nie jest ona republikaska, czym
niesychanym jest fakt, e gowa pastwa nie jest obywatelem, tylko wacicielem pastwa, ktry z
powodu wojny nie traci niczego ze swych stow, polowa, paacw, uciech, wit dworskich itp.,
przeto decyzje o niej moe przekaza przygotowanemu na to cay czas korpusowi dyplomatycznemu do
obojtnego usprawiedliwienia jej jako swego rodzaju pociesznej rozrywki, powstaej z nic nie
znaczcych przyczyn (Kant 1995, s. 40).
W rzeczywistoci jest odwrotnie: Zastpienie monarchii republik nie powoduje zmniejszenia potgi rzdu ani
tym bardziej wprowadzenia samorzdnoci, lecz zastpienie zego rzdu prywatnego jeszcze gorszym rzdem
publicznym. Na temat zudnego przekonania Kanta i innych autorw o tym, e tak nie jest, oraz o dodatniej
historycznej korelacji midzy demokracj a militaryzmem i wojn zob.: Howard 1976; Fuller 1969; Fuller 1992;
Krippendorff 1985.

37

Zmienia si nie tylko prawdopodobiestwo wojny, lecz take sposb jej prowadzenia. Wojny
monarchiczne wybuchaj zwykle na tle sporw dotyczcych dziedziczenia zwizanych ze
skomplikowan sieci zwizkw maeskich, ktrymi poczone s dynastie oraz z powodu
wygasania co jaki czas ktrej z dynastii. Ich celem s zdobycze terytorialne. Nie s to
ktnie o podou ideologicznym, lecz spory dotyczce namacalnej wasnoci. Poniewa
chodzi w nich o rozstrzygnicie problemw dynastycznych, spoeczestwo uwaa je za
prywatn spraw krla: krl powinien je finansowa i prowadzi, przeznaczajc na ten cel
wasne rodki i korzystajc z wasnego wojska. Ponadto spoeczestwo oczekuje, e w czasie
wojny bdzie przestrzegany cisy podzia na walczcych i cywilw oraz e dziaania
wojenne bd dotyczy wycznie zainteresowanych i ich wasnoci. Krl za czuje si
zobowizany do poszanowania tych zasad. Jeszcze w osiemnastym wieku historyk
wojskowoci Michael Howard pisa:
Na kontynencie handel, podre, kontakty kulturalne i naukowe przebiegay w czasie
wojny niemal bez zakce. Wojny byy wojnami krla. Rola dobrego obywatela
polegaa na paceniu podatkw. Zdrowa ekonomia polityczna podpowiadaa, e
zwykego czowieka powinno si zostawi w spokoju, eby mg zarobi pienidze, z
ktrych mgby te podatki paci. Nie wymagano od niego, eby uczestniczy w
decyzjach, ktre prowadziy do wojen, ani eby bra udzia w toczcych si wojnach,
chyba e pcha go do tego modzieczy gd przygody. Byy to sprawy nalece do
arcana regni, sfery zainteresowa samego panujcego34.
yjcy w XVIII wieku Guglielmo Ferrero pisa nawet, e
(...) wojn ograniczono i ujto w system cisych regu. Traktowano j niewtpliwie
jako rodzaj pojedynku midzy dwiema armiami, ktremu ludno cywilna moga si
tylko przyglda. Zabroniona bya grabie, rekwizycje i akty przemocy wobec
spoeczestwa zarwno na terenie wasnego kraju, jak i na terenie wroga. Kada armia
zakadaa kwatery w starannie wybranych miastach na swoich tyach i przenosia je w
miar, jak si przemieszczaa; (...). Pobr odgrywa marginaln rol i by stosowany
sporadycznie, (...). onierzy byo mao i trudno ich byo zwerbowa, tote robiono
wszystko, eby podnie ich sprawno dugimi, cierpliwymi i dokadnymi
wiczeniami. Szkolenie byo kosztowne, wic onierza ceniono i starano si o to,
eby liczba polegych bya jak najmniejsza. Generaowie musieli oszczdza ycie
swoich onierzy, dlatego starali si unika staczania bitew. Celem wojny byo
zwycistwo uzyskane dziki zrcznym manewrom, a nie dziki unicestwieniu wroga;
Kampania bez bitew, zwycistwo odniesione w wyniku przemylanych ruchw armii
uwaano za szczytowe osignicie sztuki wojennej, za wzr doskonaoci35. (...)

34

Howard 1976, s. 73. Podobnie przedstawia to zagadnienie Fuller (Fuller 1992):


ycie cywilw byo do tego stopnia niezalene od wojny, e Laurence Sterne w swojej ksice A
Sentimental Journey through France and Italy opowiada, jak podczas wojny siedmioletniej [1756
1763] wyjeda w popiechu z Londynu do Parya. W ogle nie przeszo mi przez myl, e jestemy
w stanie wojny z Francj pisze. Dotarszy do Dover, uwiadomi sobie nagle, e nie wzi ze sob
paszportu. To jednak nie przeszkodzio mu w dalszej podry, a kiedy przyjecha do Wersalu, francuski
minister spraw zagranicznych, ksi Choiseul, przysa mu drugi paszport. W Paryu witali go
francuscy wielbiciele, a we Frontignac angielska spoeczno zaprosia na przedstawienie teatralne (s.
2223).

35

Zob. te na ten temat: Fuller 1992, rozdz. 1. Fuller cytuje (s. 23) Daniela Defoe, ktry pisa, e czsto
pidziesiciotysiczne armie stoj na przeciw siebie w zasigu wzroku i caa kampania upywa im na prbach
przechytrzenia przeciwnika mwic bardziej elegancko na obserwowaniu go, po czym obie armie rozchodz
si do swoich zimowych kwater; podobny opis daje cytowany przez Fullera Sir John Fontescue, ktry pisze, e

38

Dziki skpstwu i kalkulacji wojna bya znacznie bardziej humanitarna. (...) wojna
staa si rodzajem rozgrywki midzy monarchami, gr, ktra miaa swoje zasady i
toczya si o okrelon stawk: terytorium, dziedziczenie, tron, traktat. Strona
przegrana pacia, ale midzy wysokoci stawki, o jak toczya si gra, a zwizanym
z t gr ryzykiem istniay zawsze rozsdne proporcje. Kada z walczcych stron
uwaaa, eby nie popa w ten rodzaj zawzitoci, przez ktr gracz traci gow.
Staraa si trzyma gr w ryzach i umiaa j w odpowiednim momencie przerwa36.
Tymczasem wojny demokratyczne przeradzaj si zwykle w wojny totalne. Waciwe
demokratycznej republice rozmycie granicy midzy rzdzcymi i rzdzonymi sprawia, e
spoeczestwo bardziej si identyfikuje ze swoim pastwem. Wadza monarchiczna sprzyja
identyfikacji czowieka z wasn rodzin i wsplnot oraz wspiera pogldy i postawy
kosmopolityczne37, demokratyczny republikanizm natomiast nieuchronnie prowadzi do
nacjonalizmu, tzn. do tego, e spoeczestwo utosamia si emocjonalnie z wielk,
anonimow grup ludzi o wsplnym jzyku, religii i kulturze, a stawia si w opozycji do
innych narodw. Wojny midzy pastwami przeradzaj si w wojny midzy narodami. Nie s
ju tylko terytorialnymi sporami dynastycznymi prowadzonymi przy uyciu siy, ktre
Zmuszenie wroga do zuycia wasnych zapasw byo duym sukcesem, zmuszenie go do
zaopatrywania strony przeciwnej byo jeszcze wikszym osigniciem, a zajcie kwater zimowych na
jego terytorium byo o wiele wikszym sukcesem. Samo wic przekroczenie granic nieprzyjaciela i
przymuszenie go do maszerowania tygodniami tam i z powrotem, eby nie mia szansy przypuszczenia
ataku, byo ju nie lada wyczynem (s. 25).
36

Ferrero 1969, s. 57. Zob. te: Fuller 1992, s. 2025; Fuller 1969, s. 2629; Howard 1976, rozdz. 4; Palmer i
Colton 1992, s. 274275. Jak zauwaaj ci autorzy, w XVIII w.
wojna bya nieszkodliwa jak nigdy, (...). Dlatego midzy innymi pastwa tak atwo decydoway si na
przystpienie do wojny. O wiele te atwiej ni w pniejszych czasach podejmoway decyzj o
wycofaniu si z wojny. Jej przyczyn mogo by wyczerpanie si zasobw finansowych, utrata
wyszkolonych onierzy pod uwag brano wycznie czynniki praktyczne i racjonalne; nie byo
wojennej histerii ani nacisku opinii spoecznej; dzisiejszy wrg mg by jutrzejszym sprzymierzecem.
Do zawarcia pokoju dochodzio niemal tak atwo jak do wybuchu wojny. Traktaty pokojowe
negocjowano, a nie narzucano. XVIII wiek upyn wic na wojnach i zawieraniu traktatw, przy czym
wojny dotyczyy na og wci tych samych problemw, a w kadej z nich uczestniczyy tylko te
pastwa, ktre je rozpoczy (ibid.).
37

W wyniku mariay, zapisw testamentowych, spadkw itd. ziemie nalece do niektrych krlw leay
nieraz w rnych czciach kontynentu, nie przylegajc do siebie. Krlowie panowali wic nad ludami o
rnych jzykach i kulturach, co skaniao ich do nauki jzykw uniwersalnych, takich jak acina lub francuski, a
take jzykw lokalnych: angielskiego, niemieckiego, woskiego, rosyjskiego, niderlandzkiego, czeskiego itd.
(zob.: Vale 1988, s. 322323). Rwnie niewielkie elity spoeczne i intelektualne najczciej mwiy pynnie
kilkoma jzykami, w czym przejawia si ich patriotyzm lokalny, a zarazem patriotyzm ponadlokalny lub
kosmopolityzm. Ta kosmopolityczna postawa doprowadzia do tego, e w erze monarchicznej, do 1914 r., w
Europie panowaa niemal nieograniczona swoboda przemieszczania si. Mona byo podrowa bez paszportu
wzdu i wszerz kontynentu a do granic Rosji i Imperium Ottomaskiego. Mona byo osiedli si w innym
kraju i podj prac bez adnych formalnoci oprcz w niektrych wypadkach spenienia pewnych
warunkw zwizanych ze zdrowiem. Wszystkie waluty byy tak dobre jak zoto, ktre zawieray (Taylor 1966,
s. 7). W epoce demokratycznego republikanizmu natomiast nie do pomylenia jest, eby w pastwie rzdzi
obcokrajowiec albo eby pastwa mogy mie terytoria w rnych miejscach kontynentu. Pastwa s
definiowane przez swoich obywateli, obywatele za przez swoje paszporty. Przemieszczanie si poza granice
wasnego pastwa podlega cisym regulacjom i kontroli. Rzdzcy i elita intelektualna grupy, ktre s obecnie
znacznie duo liczniejsze ni dawniej coraz bardziej lekcewa nauk jzykw obcych. Nie jest przypadkiem,
e spord wszystkich czonkw Parlamentu Europejskiego tylko Otto von Habsburg, gowa rodziny
Habsburgw, ktrzy niegdy rzdzili znaczn czci Europy, mwi wszystkimi oficjalnymi jzykami
uywanymi przez parlament.
Wybitnym, napisanym w apologetycznym duchu dzieem historycznym na temat przejcia od kosmopolityzmu
do nacjonalizmu w dziewitnastowiecznych Niemczech jest ksika Friedricha Meinecke (Meinecke 1970).

39

mona rozstrzyga, dokonujc okupacji jakich ziem, lecz stanowi starcie rnych
sposobw ycia, a taki spr moe by rozstrzygnity tylko na drodze podporzdkowania
jednego narodu drugiemu w dziedzinie kultury, jzyka i religii (lub na drodze eksterminacji).
Zwykym ludziom coraz trudniej jest zachowa neutralno lub uwolni si od osobistego
zaangaowania w sprawy dotyczce wojny. Sprzeciw wobec podwyszania podatkw w celu
sfinansowania wojny jest uznawany za nieodpowiedzialno lub zdrad stanu. Przymusowa
suba w wojsku z wyjtku zamienia si w regu. Pastwa, dysponujc armiami tanich,
onierzy poborowych, mog toczy wojny o podporzdkowanie sobie innych pastw (lub o
wyzwolenie si spod ich dominacji), czerpic z zasobw gospodarczych caego
spoeczestwa. W rezultacie podzia na walczcych i cywilw zupenie si zaciera i wojny
staj si coraz bardziej brutalne. Gdy pastwo przestao by traktowane jako wasno
dziedzicznego ksicia zauwaa Michael Howard
i stao si narzdziem w rkach potnych si oddanych takim abstrakcyjnym ideom
jak Wolno, Nard lub Rewolucja, co sprawio, e ogromne rzesze ludzi dostrzegy w
swoim pastwie ucielenienie jakiego bstwa, dla ktrego warto zapaci kad cen
i ponie kad ofiar; wwczas umiarkowane i nierozstrzygnite pojedynki epoki
rokoko wyday si miesznym anachronizmem38.
Nowa era wojen znamiennych dla ustroju demokratyczno-republikaskiego rni si zatem
zasadniczo od epoki ograniczonych wojen prowadzonych za ancien rgimeu. Er t
zapocztkowaa Rewolucja Francuska i wojny napoleoskie, a jej cechy charakterystyczne
ujawniy si jeszcze dobitniej w XIX wieku w wojnie o niezaleno Poudnia Stanw
38

Howard 1976, s. 7576. Por. te: Foch 1918:


Rozpocza si nowa era, era wojen narodowych, wojen, ktre miay nabra szaleczego tempa; bo te
wojny miay rzuci do walki wszystkie zasoby narodu; miay wyznaczy wasny cel, ktrym nie by
interes dynastyczny, podbj lub zagarnicie jakiej prowincji, lecz przede wszystkim obrona lub
propagowanie filozoficznych idei, nastpnie fundamentw niepodlegoci, jednoci, rnych dbr
niematerialnych. Interesy i szczcie prywatnych osb byy jednym z poledniejszych celw. Stao si
to przyczyn wybuchu namitnoci, a wic i przemocy, na skal dotychczas niespotykan (s. 30).

Do podobnych wnioskw dochodzi Fuller (Fuller 1969, s. 2627):


Duch nacjonalizmu, tzn. demokracji, mia przemony wpyw na wojn, (...) wprowadzi do niej emocje,
a wic i brutalno; (...). W XVIII w. wojnami zajmowali si przede wszystkim krlowie, dworzanie i
szlachta. Wojsko mieszkao w swoich kwaterach, starao si jak najmniej zakca ycie cywilw, a
poniewa onierzy opaca ze swojej prywatnej kiesy krl, to byli oni zbyt kosztowni na to, by
lekkomylnie naraa ich ycie w zmasowanych atakach. Zmiany pojawiy si w czasach Rewolucji
Francuskiej. Obyczajowo sankiulocka zastpia dworsk etykiet, a w miar jak armie staway si w
coraz wikszym stopniu narzdziami w rkach ludu, rosa nie tylko ich liczebno, lecz take
okruciestwo. Armie narodowe walcz z narodami, armie krla walcz z podobnymi sobie wojskami; te
pierwsze s posuszne zawsze oszalaemu tumowi, te drugie zwykle trzewemu krlowi. (...)
Wszystko to przyniosa Rewolucja Francuska, ktra daa ponadto wiatu pobr do wojska wojn
tumw, a stadno wojny w poczeniu z finansami i biznesem daa pocztek nowemu rodzajowi
wojny. Kiedy wojuje cay nard, to na cele wojenne mona przeznaczy wszelkie jego zasoby.
O skutkach poboru wojskowego Fuller pisze tak:
Pobr gruntownie zmieni charakter wojen. Do tej pory onierze byli kosztowni, teraz byli tani;
dawniej bitew unikano, teraz do nich dono nawet jeli straty w ludziach byy ogromne, mona je
byo szybko uzupeni dodatkowym poborem. (...) Od sierpnia [1793 r., kiedy parlament Republiki
Francuskiej uchwali powszechn obowizkow sub wojskow] wojna nie tylko stawaa si coraz
bardziej nieograniczona, ale nabraa w kocu charakteru wojny totalnej. W latach czterdziestych XX w.
ycie ludzkie ceniono tak nisko, e masakry ludnoci cywilnej stay si celem strategicznym,
akceptowanym na podobnych zasadach jak w dawniejszych wojnach akceptowane byy bitwy. W cigu
150 lat pobr wojskowy cofn wiat do etapu barbarzystwa (Fuller 1992, s. 33 i 35).

40

Zjednoczonych. Jej apogeum stanowi obie dwudziestowieczne wojny wiatowe. Era ta era
wojny totalnej trwa nadal. William A. Orton tak streci to zagadnienie:
Dziewitnastowieczne wojny byy utrzymywane w okrelonych granicach przez
tradycj i respektoway przepisy prawa midzynarodowego mwice o tym, e
wasno ludnoci cywilnej i dziaalno gospodarcza pozostaj poza sfer dziaa
wojennych. Majtek ludnoci nie mg by zajmowany albo konfiskowany i
pomijajc ograniczenia wynikajce z warunkw terytorialnych lub finansowych, ktre
jedno pastwo mogo narzuci drugiemu ycie gospodarcze i kulturalne w
walczcych pastwach na og toczyo si tak jak za czasw pokoju. Wszystko to
zmienio si w XX wieku. Podczas obu wojen wiatowych na listach towarw, ktrych
nie wolno byo przewozi przez granic, umieszczono olbrzymie iloci artykuw, co
w poczeniu z jednostronnie ogaszanymi przepisami prawa morskiego sprawiao, e
wszelka dziaalno handlowa stawaa si bardzo ryzykowna, a wszelkie precedensy
traciy znaczenie. Pod koniec I wojny wiatowej z powodzeniem dono do
ograniczenia odbudowy gospodarczej pastw, ktre przegray, i do zatrzymania
przejtej wasnoci nalecej do ludnoci cywilnej. W czasie II wojny wiatowej ten
sposb postpowania rozwin si tak dalece, e prawo midzynarodowe przestao
istnie. Rzd Niemiec ju w latach poprzedzajcych wojn kierowa si w swojej
polityce konfiskaty teori rasistowsk, ktra nie miaa adnych podstaw w prawie
midzynarodowym ani w etyce chrzecijaskiej. Kiedy wybucha wojna, to
pogwacenie dobrych obyczajw w stosunkach midzynarodowych okazao si
zaraliwe. Przywdcy Anglii i Ameryki rozpoczli krucjat w sferze sw i czynw, w
ktrej nie istniay prawne ani terytorialne granice dla stosowania przemocy. Zamano
zasad neutralnoci zarwno w teorii, jak i w praktyce. Nie tylko aktywa i interesy
wroga, lecz take aktywa i interesy dowolnych osb mogy by przejmowane i
wykorzystywane w sposb, ktry strony konfliktu uznay za korzystny dla siebie,
nawet jeli majtek znajdowa si na terenie kraju neutralnego. Aktywa i interesy
nalece do pastw neutralnych i ich obywateli, a znajdujce si na terytorium
pastwa walczcego albo bdce pod jego kontrol, byy waciwie traktowane z tak
sam bezwzgldnoci, jak te nalece do przedstawicieli wrogich pastw. W ten
sposb wojna totalna staa si wojn, od ktrej adna grupa ludnoci cywilnej nie
moga uciec; w przyszoci odpowiednie wnioski miay z tego wycign kraje
miujce pokj39.
HISTORIA I PRZYSZO
Proces cywilizacyjny, uruchomiony przez indywidualne oszczdnoci, inwestycje oraz
akumulacj trwaych dbr konsumpcyjnych i kapitaowych proces stopniowego obniania
poziomu preferencji czasowych i cigego poszerzania zakresu i wyduania horyzontu
czasowego indywidualnych zabezpiecze moe zosta zakcony przez dziaania
przestpcze. Kademu wolno si jednak broni przed przestpcami, tote istnienie
przestpczoci nie zmienia oglnego kierunku procesu. Przestpczo powoduje tylko
zwikszenie wydatkw na ochron i zmniejszenie wydatkw na inne cele.
Zmiana kierunku natomiast doprowadzenie do zatrzymania si stopy preferencji czasowej
na tym samym poziomie lub nawet do jej podniesienia moe wystpi tylko wtedy, gdy
naruszenie prawa wasnoci jest zinstytucjonalizowane, to znaczy w sytuacji, kiedy mamy do
czynienia z rzdem. Naley przyj, e wszystkie rodzaje rzdu maj skonno do
rozrastania si oraz do ekspansji terytorialnej (centralizacji politycznej), ale nie kady rodzaj
39

Orton 1969, s. 251252.

41

rzdu bdzie w tych deniach rwnie skuteczny. Jeli rzd jest prywatny (w ustroju
monarchistycznym), krl ma motywacj do tego, eby we wasnym interesie kierowa si
dalekowzrocznoci i umiarem w sferze opodatkowania i wojny. Proces cywilizacyjny bdzie
systematycznie opniany, ale siy decywilizacyjne wyrastajce z wadzy monarchicznej bd
na og zbyt sabe na to, eby przeama przeciwstawn tendencj do obniania si stp
preferencji czasowej i wci powikszajcy si zakres rezerw poszczeglnych ludzi. Tylko
jeli rzd stanowi wasno publiczn (w ustroju demokratyczno-republikaskim)
decywilizacyjny wpyw rzdu moe przybra takie rozmiary, e proces cywilizacyjny
zostanie zahamowany lub nawet przybierze kierunek przeciwny, zamieniajc si w proces
decywilizacyjny: konsumpcj kapitau, zawanie horyzontw planowania i zabezpieczenia
oraz postpujce zdziecinnienie i brutalizacj ycia spoecznego.
W wietle tych teoretycznych ustale mona rekonstruowa i rozumie wiele wydarze z
historii nowoytnej Europy i Zachodu. W cigu 150 lat od wojny o niepodlego Stanw
Zjednoczonych i Rewolucji Francuskiej a do czasw obecnych Europa, a za jej
przykadem cay wiat zachodni, przesza epokow przemian. We wszystkich krajach
monarchi i suwerennych krlw zastpi ustrj demokratyczno-republikaski i suwerenny
lud40.
Pierwszy bezporedni atak republikanizmu i idei powszechnej suwerennoci na zasad
monarchizmu zosta powstrzymany wraz z klsk militarn Napoleona i restauracj
Burbonw we Francji. Wydarzenia epoki napoleoskiej sprawiy, e republikanizm zosta
zdyskredytowany i nie cieszy si popularnoci w XIX wieku. Nadal uwaano, e
republikanizm opiera si na przemocy charakteryzowa si wojowniczoci w polityce
zagranicznej, niestabilnoci w realizowaniu polityki, niechci do Kocioa i
socjalistycznym podejciem do zagadnie dotyczcych wasnoci i bogactwa jednostki, a
przynajmniej egalitaryzmem pogldw w tej dziedzinie41. Mimo wszystko demokratycznorepublikaski duch Rewolucji Francuskiej pozostawi po sobie trway lad. Od czasu
restauracji ustroju monarchicznego w 1815 roku do wybuchu I wojny wiatowej w 1914 roku
we wszystkich krajach Europy udzia spoeczestwa w polityce i we wadzach
przedstawicielskich stale si zwiksza. Wszdzie poszerzano zakres praw obywatelskich, a
uprawnienia wybieranego w powszechnym gosowaniu parlamentu staway si coraz
wiksze42.
Zasada rzdu monarchicznego bya coraz bardziej pozbawiona koca, lecz mimo to
pozostaa dominujc do wybuchu niszczycielskiej I wojny wiatowej. Do tego czasu w
Europie istniay tylko dwie republiki: Szwajcaria i Francja. Zaledwie cztery lata pniej, po
tym jak USA przystpiy do wojny i przesdziy o jej wyniku, wszystkie monarchie znikny,
a Europa zwrcia si ku demokratycznemu republikanizmowi. Przystpienie do wojny USA
nadao jej nowego wymiaru. Z wojny majcej do 1917 roku charakter starowieckiego sporu
terytorialnego przerodzia si w wojn ideologiczn. USA powstay jako republika, a zawarta
w idei republikaskiej zasada demokracji zwyciya niewiele wczeniej w wyniku pokonania
i zniszczenia secesjonistycznych stanw Konfederacji przez centralistyczny rzd Unii. W
okresie I wojny wiatowej triumfalna ideologia ekspansjonistycznego demokratycznego
40

Na temat historycznej doniosoci tej przemiany i jej rewolucyjnego charakteru zob.: Ferrero 1969, zw. s. 155
i n.; Ferrero 1944; Palmer i Colton 1992, zw. rozdz. 14 i 18; a take: Bendix 1978.
Na temat intelektualnej debaty dotyczcej idei powszechnej suwerennoci i powszechnego prawa udziau w
wyborach, zwaszcza w Wielkiej Brytanii, zob.: Halevy 1955, zw. s. 120150.
41

Palmer i Colton 1992, s. 606.

42

Na temat szczegw tego procesu zob.: Flora 1983, rozdz. 3.

42

republikanizmu znalaza swojego wyraziciela w osobie prezydenta USA Woodrowa Wilsona.


Za prezydentury Wilsona europejska wojna przeksztacia si w misj ideologiczn, ktrej
celem byo wprowadzenie na caym wiecie demokracji i uwolnienie go od wadcw
dynastycznych43. Pokonani Romanowowie, Hohenzollernowie i Habsburgowie musieli
abdykowa lub zoy urzd, a Rosja, Niemcy i Austria przeksztaciy si w demokratyczne
republiki, w ktrych kobietom i mczyznom przysugiwao prawo gosowania, a wadza
naleaa do parlamentu. Rwnie wszystkie powstae na ziemiach pokonanych pastw kraje
Polska, Finlandia, Estonia, otwa, Litwa, Wgry i Czechosowacja przyjy demokratyczn
konstytucj. Jedynym wyjtkiem bya Jugosawia. Obalono monarchi w Turcji i w Grecji.
Nawet w tych krajach, w ktrych monarchia przetrwaa w Wielkiej Brytanii, Woszech,
Hiszpanii, Belgii, Holandii i w krajach skandynawskich monarchowie nie mieli ju adnej
rzeczywistej wadzy. Wszdzie wprowadzano powszechne prawa wyborcze, a caa wadza
skupiaa si w parlamencie i w rkach urzdnikw publicznych44. Rozpocza si nowa
epoka era demokratycznego republikanizmu pod egid dominujcego rzdu USA.
Z punktu widzenia teorii ekonomicznej koniec I wojny wiatowej mona uzna za moment, w
ktrym prywatna wasno rzdu zostaa cakowicie zastpiona przez publiczn wasno
rzdu i w ktrym pojawiy si tendencje do podnoszenia poziomu spoecznej stopy preferencji
czasowej, rozrastania si rzdu oraz towarzyszce im procesy decywilizacyjne. Jak
wykazalimy szczegowo powyej, procesy te stanowiy osnow wszystkich wydarze, ktre
rozgryway si w XX wieku45. Od 1918 roku waciwie wszystkie zjawiska zwizane z
wysok stop preferencji czasowej zaczy si nasila: w sferze ustrojowej demokratyczny
republikanizm wyksztaci komunizm (a wraz z nim niewolnictwo i wspierane przez rzd
masowe mordy nawet w okresie pokoju), faszyzm, narodowy socjalizm oraz najduej
utrzymujc si socjaldemokracj (liberalizm)46. Przymusowa suba wojskowa staa si
regu niemal na caym wiecie. Wojny midzy pastwami i wojny domowe wybuchay coraz
czciej i byy coraz bardziej brutalne, a proces centralizacji politycznej posun si dalej ni
kiedykolwiek wczeniej. W polityce wewntrznej demokratyczny republikanizm doprowadzi
do cigego wzrostu podatkw, dugw i do zwikszenia zatrudnienia w instytucjach
rzdowych. Spowodowa odejcie od standardu zota, bezprzykadn inflacj pienidza
papierowego oraz zwikszenie protekcjonizmu i kontroli przemieszczania si. Nawet
najbardziej podstawowe pojcia prawa ulegy znieksztaceniu z powodu zalewu przepisw i
regulacji. Jednoczenie w sferze dotyczcej ycia spoecznego ulegy osabieniu instytucje
maestwa i rodziny, liczba dzieci spada, a wzrosa liczba rozwodw, zwizkw
nieformalnych, rodzicw wychowujcych samotnie dzieci, osb samotnych i aborcji. Poziom
oszczdnoci zatrzyma si lub zacz nawet spada, mimo e dochody rosy. W porwnaniu z
XIX wiekiem poziom wyksztacenia elit politycznych i intelektualnych oraz jako publicznej
edukacji spady. Wzrosy: przestpczo, bezrobocie strukturalne, zaleno od opieki

43

Na temat zaangaowania USA w wojn zob.: Fuller 1992, rozdz. 9; na temat roli W. Wilsona zob.: Rothbard
1989; Gottfried 1990.

44

Warto zauway, e republika Szwajcarii, ktra jako pierwszy kraj wprowadzia (1848 r.) na dobre instytucj
powszechnego prawa gosowania dla mczyzn powyej dwudziestego roku ycia, bya ostatnim krajem, w
ktrym prawa te przyznano rwnie kobietom (1971 r.).
45

Na temat rozwoju na caym wiecie etatyzmu po I wojnie wiatowej zob.: Johnson 1983; o rozbudowie rzdu
USA i o zwizku tego procesu z wojn zob.: Higgs 1987.
46

O tym, e historyczne korzenie tyranii (dos.: samozwaczych rzdw sprawowanych przez osoby, ktre
twierdz, e uywaj wadzy dla dobra ludu, zabiegajc w ten sposb o poparcie) sowieckiego komunizmu,
faszyzmu i narodowego socjalizmu sigaj I wojny wiatowej oraz o pierwotnym charakterze komunizmu a
wtrnym pozostaych dwch systemw mona przeczyta w: Halevy 1965.

43

spoecznej, pasoytnictwo, niedbalstwo, lekkomylno, chamstwo, i hedonizm; wicej jest


przypadkw psychopatii.
Bieg historii wyznaczaj ostatecznie idee zarwno te prawdziwe, jak i te faszywe.
Podobnie jak krlowie nie mogli sprawowa wadzy, o ile opinia publiczna nie uznawaa ich
rzdw za uprawnione, tak utrzymanie wadzy politycznej przez rzdy demokratyczne zaley
od opinii publicznej. Jeli wic mamy przeciwdziaa rozwojowi procesu decywilizacyjnego,
to musimy si skoncentrowa na zmianie opinii publicznej. Jak kiedy monarchi uwaano za
uprawnion, by nastpnie uzna j za ustrj nienadajcy si do rozwizania biecego
kryzysu spoecznego, tak obecnie nie mona wykluczy, e idea rzdw demokratycznych
zostanie kiedy uznana za nieuprawnion i nie do pomylenia w sensie politycznym. Taka
delegitymizacja demokracji jest koniecznym warunkiem uniknicia ostatecznej katastrofy
spoecznej. To nie rzd (monarchiczny lub demokratyczny) jest rdem cywilizacji
czowieka i pokoju spoecznego, lecz wasno prywatna oraz poszanowanie i obrona prawa
wasnoci prywatnej, swobody umw i odpowiedzialnoci osobistej.

44

2. O monarchii, demokracji i pojciu adu naturalnego


TEORIA:
EKONOMIA PORWNAWCZA PRYWATNEJ I PUBLICZNEJ WASNOCI RZDU
Rzd jest terytorialnym monopolist w dziedzinie stosowania przymusu podmiotem, ktry
moe dopuszcza si cigego, zinstytucjonalizowanego naruszania prawa wasnoci i
wyzyskiwania prywatnych wacicieli za pomoc eksploatacji, podatkw i regulacji.
Zakadajc, e czonkowie rzdu nie kieruj si niczym innym ni wasnym interesem, naley
si spodziewa, e kady rzd bdzie si stara wykorzysta ten monopol, dc do
zwikszenia wyzysku1. Jednake nie kady rodzaj rzdu bdzie jednakowo skuteczny w
swoim deniu i kady bdzie uywa innych metod. Z podstawowej teorii ekonomicznej
wynika, e postpowanie rzdu i wpyw jego dziaa na spoeczestwo bd zasadniczo
odmienne w zalenoci od tego, czy aparat wadzy stanowi wasno prywatn, czy
publiczn2.
Cech charakterystyczn prywatnej wasnoci rzdu jest to, e eksploatowane zasoby i
przywilej monopolu na eksploatacj w przyszoci stanowi prywatn wasno. Pozyskane
zasoby s wczane do prywatnego majtku wadcy i traktowane tak, jakby byy czci tego
majtku, a przywilej monopolu przyszej eksploatacji wchodzi w jego skad jako tytu, ktry
zapewnia natychmiastowy wzrost jego teraniejszej wartoci (kapitalizacj renty
monopolowej). Najwaniejsze jest to, e wadca, jako prywatny waciciel majtku rzdu, ma
prawo przekaza swj dobytek spadkobiercy, sprzeda, wydzierawi lub podarowa cz
albo cao swojego uprzywilejowanego majtku, zatrzymujc dla siebie zapat uzyskan z
transakcji. Moe te osobicie zatrudnia i zwalnia kadego czonka rzdu i pracownika w
swoich posiadociach.
Tymczasem w przypadku rzdu bdcego wasnoci publiczn kontrola nad aparatem rzdu
znajduje si w rkach powiernika lub zarzdcy. Zarzdca moe uywa tego aparatu dla
osignicia wasnych korzyci, ale nie jest jego wacicielem. Nie moe sprzeda zasobw
rzdu i zatrzyma sobie zapaty, nie moe te przekaza posiadoci rzdowych swojemu
spadkobiercy. Jest on posiadaczem biecego uytkowania zasobw rzdu, ale nie ich
wartoci kapitaowej. Ponadto dostp do stanowiska waciciela prywatnego rzdu jest
zarezerwowany dla osb wybranych przez samego waciciela rzdu, a dostp do stanowiska
zarzdcy w rzdzie publicznym jest nieograniczony. Zasadniczo kady moe zosta zarzdc
rzdu.
Z tych dwch istotnych twierdze mona wydedukowa, e: 1) waciciel prywatnego rzdu
bdzie planowa, majc na uwadze duszy horyzont czasowy, to znaczy poziom jego
preferencji czasowej bdzie niszy, w zwizku z czym zakres stosowanej przez niego
eksploatacji gospodarczej bdzie mniejszy ni zakres eksploatacji dokonywanej przez
zarzdc pastwa; 2) spoeczestwo poddane intensywniejszej eksploatacji bdzie rwnie
bardziej zorientowane na teraniejszo w ustroju z rzdem publicznym ni w warunkach
prywatnej wasnoci rzdu.
1) Prywatny waciciel rzdu bdzie zapewne dy do powikszenia swojego bogactwa, czyli
obecnej wartoci swojego majtku oraz biecych dochodw. Nie dopuci do tego, eby jego
1

Na temat teorii pastwa zob.: Rothbard 2004; Rothbard 1998; Rothbard 1977; Hoppe 1987; Hoppe 1989;
Hoppe 1993; Nock 2005; Oppenheimer 1914; Oppenheimer 1964.

Por. te na ten temat rozdz. 1, 3 i 13.

45

biecy dochd wzrasta kosztem nadmiernego spadku teraniejszej wartoci jego aktyww.
Poniewa za pozyskiwanie biecego dochodu zawsze ma wpyw na biec warto
aktyww (odzwierciedla warto przyszych oczekiwanych dochodw z aktyww
pomniejszon o stop preferencji czasowej), to prywatna wasno z natury prowadzi do
kalkulacji ekonomicznej i sprzyja dalekowzrocznoci. W przypadku prywatnej wasnoci
rzdu oznacza to, e wadca bdzie si wykazywa duym umiarem w korzystaniu ze
swojego monopolu eksploatacji, bo dziaania eksploatacyjne z definicji pasoytuj na
wczeniejszych dziaaniach produkcyjnych podejmowanych przez spoeczestwo. Jeli nic
nie zostao wyprodukowane, nie ma czego eksploatowa. A kiedy wszystko zostanie
wyeksploatowane, caa przysza produkcja zostanie gwatownie wstrzymana. Prywatny
waciciel rzdu bdzie wic wystrzega si nadmiernej eksploatacji swoich poddanych, ktra
mogaby doprowadzi na przykad do zmniejszenia jego przyszych potencjalnych dochodw
w tak duym stopniu, e zmalaaby teraniejsza warto jego majtku. W celu utrzymania
wartoci swojego osobistego majtku lub nawet ewentualnego jej zwikszenia, wadca taki
bdzie ogranicza swoj polityk eksploatacyjn. Im niszy jest bowiem stopie eksploatacji,
tym wiksza produktywno spoeczestwa. A im wiksza produktywno spoeczestwa,
tym wysza bdzie warto nalecego do wadcy pasoytniczego monopolu eksploatacji.
Monarcha bdzie oczywicie wykorzystywa swj monopolistyczny przywilej. Nie bdzie nie
eksploatowa. Jednake w jego interesie jako prywatnego waciciela rzdu jest
pasoytowanie na gospodarce rozwijajcej si, coraz bardziej produktywnej i zasobnej,
poniewa dziki temu, nie wkadajc ze swojej strony adnego wysiku, powikszy wasne
bogactwo i pomylno. Dlatego te dokonywana przez wadc eksploatacja bdzie si
utrzymywaa na niskim poziomie.
Jest jeszcze inny powd, dla ktrego prywatna wasno rzdu oznacza umiar i
dalekowzroczno. Kada wasno prywatna jest z natury wasnoci wyczn. Waciciel
ma prawo wyczy innych z korzystania ze swojej wasnoci. Przysuguje mu swoboda
decydowania o tym, czy i z kim chciaby si podzieli prawem do jej uywania. Najczciej
do grona uytkownikw wczy swoj rodzin, a wyczy z niego wszystkie inne osoby
oprcz zaproszonych goci, wynajtych pracownikw i kontrahentw. Tylko rodzina
panujca i do pewnego stopnia jej przyjaciele, pracownicy i partnerzy biznesowi
korzystaj z przejtych drog eksploatacji zasobw, wiodc dziki temu pasoytnicze ycie.
Ze wzgldu na takie ograniczenia dotyczce dostpu do rzdu i ze wzgldu na status
wycznoci wadcy i jego rodziny prywatna wasno rzdu stymuluje rozwj wyranej
wiadomoci klasowej w spoeczestwie oraz sprzyja powstaniu opozycji i sprzeciwu
wobec rozszerzania eksploatacyjnych uprawnie rzdu. Istnieje wyrane rozrnienie midzy
(nielicznymi) rzdzcymi z jednej strony i (licznymi) rzdzonymi z drugiej strony. Ryzyko
lub nadzieja, e kto przejdzie degradujc si lub awansujc z jednej klasy do drugiej, jest
niewielkie. Wobec nieprzekraczalnej niemal bariery stojcej na drodze awansu wrd
rzdzonych umacnia si solidarno poczucie identyfikacji z ofiarami lub potencjalnymi
ofiarami naruszenia praw wasnoci rzdu, a wzrasta ryzyko utraty legitymacji przez klas
rzdzc z powodu nadmiernej eksploatacji3.
Zupenie inna sytuacja powstanie wtedy, gdy wadz bdzie sprawowa zarzdca publicznego
rzdu. Bdzie on dy nie do powikszenia oglnego bogactwa rzdu (wartoci kapitaowych
i biecego dochodu), lecz do uzyskiwania jak najwyszego biecego dochodu (bez wzgldu
na koszty i ze szkod dla wartoci kapitaowych). Nawet jeli zarzdca chciaby dziaa
inaczej, nie moe tego zrobi, poniewa zasoby rzdu, jako wasno publiczna, s
niezbywalne, a bez cen rynkowych kalkulacja ekonomiczna jest niemoliwa. Nieuchronnym
3

Zob. te: Jouvenel 1949, zw. s. 910.

46

nastpstwem publicznej wasnoci rzdu bdzie wic konsumpcja kapitau. Tymczasowy


zarzdca, zamiast utrzyma lub nawet powikszy warto majtku rzdu (jak by uczyni
prywatny waciciel), bdzie si stara szybko zuy jak najwicej rzdowych zasobw,
poniewa to, czego nie skonsumuje teraz, nie bdzie mg skonsumowa nigdy. W
szczeglnoci zarzdca w przeciwiestwie do prywatnego waciciela rzdu nie bdzie
mia powodw, eby nie doprowadzi kraju do ruiny. Nic bowiem nie skania go do tego,
eby nie dy do zwikszania eksploatacji: polityka umiaru dziki ktrej zwiksza si
warto kapitaowa rzdowego majtku nie daje mu osobistych korzyci, natomiast polityka
zwikszania eksploatacji ktrej skutkiem jest wyszy dochd umoliwia mu czerpanie
takich korzyci. Dla zarzdcy inaczej ni dla prywatnego waciciela umiar ma same
wady4.
W ustroju, w ktrym rzd stanowi wasno publiczn w zasadzie kady moe zosta
czonkiem klasy rzdzcej, a nawet znale si na samym szczycie wadzy. Podzia na
rzdzcych i rzdzonych, a take wiadomo klasowa rzdzonych rozmywaj si. Powstaje
nawet zudzenie, e podzia ten przesta istnie: e dziki publicznemu rzdowi nikt nikim nie
rzdzi, lecz wszyscy rzdz si sami. Dlatego opr spoeczestwa przeciw rozbudowanej
wadzy rzdu ulega powanemu osabieniu. Dawniej mogo si wydawa, e eksploatacja i
wyzysk to po prostu udrka i zo. Teraz, gdy kady moe wej do grupy korzystajcej z
owocw wyzysku, nie jest to ju tak oczywiste. Nie tylko wic nasili si eksploatacja albo
bezporednia, to znaczy w postaci podwyszonych podatkw, albo zawoalowana, czyli
uzyskana przez zwikszanie iloci pienidza wytwarzanego przez rzd (inflacj) lub przez
wprowadzenie regulacji lecz take wzronie liczba osb pracujcych dla rzdu i ilo
pracownikw rzdowych w porwnaniu z iloci osb pracujcych w firmach prywatnych. W
szczeglnoci etaty rzdowe przycign osoby wykazujce si wysok preferencj czasow i
sab umiejtnoci przewidywania w dugiej perspektywie, zapewniajc im moliwoci
awansu.
2) Napadnitemu przysuguje prawo do samoobrony. Jeli natomiast sprawc naruszenia
prawa wasnoci jest rzd, to ofierze nie wolno w wietle prawa broni si przed tak
przemoc5.
Naoenie podatku od majtku lub dochodu narusza prawa waciciela majtku i prawa osoby
wytwarzajcej dochd w takim samym stopniu jak grabie. W obu przypadkach zasoby dbr
nalecych do waciciela-wytwrcy zostaj uszczuplone wbrew jego woli i bez jego zgody.
Pastwowy pienidz nazywany tworzeniem pynnoci (liquidity creation), jest rwnie
podstpnym sposobem konfiskowania wasnoci prywatnej, co dziaalno gangu faszerzy.
Rwnie kada wprowadzona przez rzd regulacja dotyczca tego, co wacicielowi wolno, a
czego nie wolno zrobi ze swoim majtkiem a wykraczajca poza zasad, e zabronione jest
fizyczne niszczenie cudzej wasnoci i e wszelka wymiana i handel musz by dobrowolne i
oparte na umowach pociga za sob konieczno zabrania czyjej wasnoci, co nie rni
si niczym od wymuszenia, grabiey lub zniszczenia. Opodatkowanie sposb rzdu na
zapewnienie pynnoci oraz rzdowe regulacje, w przeciwiestwie do analogicznych dziaa
podejmowanych przez przestpcw, s uwaane za legalne, a ofiara wymusze
dokonywanych przez rzd nie ma prawa czynnej obrony i ochrony swojego majtku, cho
prawo to przysuguje ofierze bandyckiego napadu.
Ze wzgldu na swoj legalno akty naruszenia prawa prywatnej wasnoci przez rzd
wpywaj na indywidualn preferencj czasow w sposb zasadniczo odmienny ni przypadki
4

Zob.: Rothbard 1977, s. 188189; take Hardin i Baden 1977; Olson 1993.

Oprcz dzie podanych w przyp. 1 powyej zob.: Spooner 1973, s. 17.

47

przestpstw. Jest to jednoczenie wpyw sigajcy gbiej. Kade naruszenie przez rzd prawa
prywatnej wasnoci podobnie jak kade przestpstwo zmniejsza poda dbr
teraniejszych, powodujc wzrost jej efektywnej stopy preferencji czasowej. Jednak
wykroczenia rzdu w przeciwiestwie do agresji przestpcw powoduj, e jednoczenie
wzrasta poziom preferencji czasowej ofiar i potencjalnych ofiar, poniewa oznaczaj one
spadek poday dbr przyszych (zmniejszenie stopy zysku z inwestycji). Przestpstwa s
nielegalne, tote dochodzi do nich sporadycznie: zodziej uchodzi z upem i zostawia swoj
ofiar w spokoju. Z przestpcami mona wic sobie radzi, zwikszajc popyt na towary i
usugi zapewniajce ochron (w porwnaniu z popytem na inne dobra), dziki czemu przyszy
zysk z inwestycji moe powrci do danego poziomu lub nawet wzrosn, gdy zmniejszy si
prawdopodobiestwo, e ten sam albo inny zodziej znw dokona kradziey. Tymczasem
przypadki naruszenia prawa wasnoci przez rzd ze wzgldu na swoj legalno maj
charakter cigy. Przestpca nie umyka do kryjwki, lecz czai si nadal w pobliu, a ofiara nie
zaopatruje si w dodatkowe rodki ochrony, bo musi pozosta bezbronna (lub przynajmniej
na og tego si od niej oczekuje). W tej sytuacji gdy bezbronno wobec agresora jest
regu ofiary i potencjalne ofiary pogwacenia prawa wasnoci przez rzd uznaj przysz
produkcj za bardziej ryzykown i oczekuj mniejszych zyskw z wszelkich przyszych
inwestycji. Pogwacenie prawa wasnoci przez rzd powoduje jednoczesne zmniejszenie
poday dbr teraniejszych oraz oczekiwanych dbr przyszych, co prowadzi do wzrostu nie
tylko stp preferencji czasowej (dla danych krzywych preferencji), lecz take przesunicie w
gr krzywych preferencji czasowej. Poniewa waciciele-wytwrcy s bezbronni wobec
przyszej przemocy rzdu (i w taki sposb postrzegaj swoj sytuacj), oczekiwana przez nich
stopa zysku z dziaa produktywnych i zorientowanych na przyszo zmniejsza si i
wszystkie ofiary oraz potencjalne ofiary zaczynaj si bardziej koncentrowa na
teraniejszoci6.
Ponadto, poniewa w pastwie, w ktrym rzd stanowi wasno publiczn, poziom
eksploatacji jest wyszy, skonno do orientowania si na teraniejszo bdzie si w tych
warunkach przejawiaa wyraniej ni w sytuacji, gdy rzd jest wasnoci prywatn7.
PRZYKAD:
PRZEJCIE OD MONARCHII DO DEMOKRACJI (17891918)
Monarchie dziedziczne stanowi historyczny przykad prywatnych rzdw, a demokratyczne
republiki rzdw bdcych wasnoci publiczn.
Wikszo swoich dziejw ludzko pozostawaa pod wadz monarchw o ile w ogle
podlegaa jakim rzdom. Istniay wyjtki: demokracja ateska, Rzym w okresie republiki do
31 roku przed Chrystusem, republiki Wenecji, Florencji i Genui w okresie renesansu, kantony
Szwajcarii od 1291 roku, Zjednoczone Prowincje [Niderlandw] w latach 16481673 oraz
Anglia za Cromwella w latach 16491660. W wiecie zdominowanym przez monarchie byy
to jednak zjawiska rzadkie i nie liczc Szwajcarii krtkotrwae. Wszystkie dawne
republiki bdc otoczone przez monarchie tylko czciowo realizoway postulat
swobodnego dostpu do wasnoci publicznej. Rzdy republikaskie z definicji oznaczaj, e
rzd nie jest wasnoci prywatn, lecz publiczn, wic republika powinna zapewnia
powszechne prawo wyborcze. Tymczasem we wszystkich dawnych republikach moliwo
wejcia do rzdu bya zarezerwowana dla wskiej grupy szlachetnie urodzonych.

Zjawisko preferencji czasowej i teori dotyczc tego zjawiska omawia przede wszystkim Ludwig von Mises
Mises 1999, rozdz. 18 i 19; zob. te: Jevons 1965; Bhm-Bawerk 1959; Fetter 1977; Rothbard 1993.
7

Zob. te rozdz. 1, 3 i 13.

48

Wraz z kocem I wojny wiatowej zakoczya si na dobre epoka monarchii8. W cigu 150
lat po Rewolucji Francuskiej Europa, a za jej przykadem cay wiat, przeszed gruntown
przemian. Ustrj monarchiczny i suwerennych krlw wszdzie zastpi ustrj
demokratyczno-republikaski i suwerenne ludy.
Pierwszy atak republikanizmu i idei powszechnej suwerennoci na panujc zasad
monarchizmu zosta powstrzymany wraz z klsk militarn Napoleona i restauracj
Burbonw we Francji. Terror rewolucji i wojny napoleoskie sprawiy, e republikanizm
zosta zdyskredytowany i nie cieszy si popularnoci w XIX wieku. Mimo wszystko
demokratyczno-republikaski duch Rewolucji Francuskiej pozostawi po sobie trway lad.
Od czasu restauracji ustroju monarchicznego w 1815 roku do wybuchu I wojny wiatowej w
1914 roku we wszystkich krajach Europy udzia spoeczestwa w polityce i we wadzach
przedstawicielskich stale si zwiksza. Wszdzie poszerzano zakres praw obywatelskich, a
uprawnienia wybieranego w powszechnym gosowaniu parlamentu staway si coraz
wiksze9.
W latach 18151830 prawo wyborcze w przywrconej we Francji monarchii Burbonw byo
w dalszym cigu bardzo ograniczone. W trzydziestomilionowym spoeczestwie elektorat
stanowio tylko okoo 100 tysicy najzamoniejszych (mniej ni p procent wszystkich
mieszkacw powyej 20 roku ycia). W wyniku Rewolucji Lipcowej w 1830 roku, po
abdykacji Karola X i koronacji Ksicia Orleanu Ludwika Filipa, liczba uprawnionych do
gosowania wzrosa do 200 tysicy. Po przewrocie w 1848 roku Francja znw staa si
republik. Wprowadzono powszechne prawo wyborcze dla mczyzn powyej 21 lat.
Napoleon III zosta wybrany gosami 5,5 miliona osb na 8 milionw uprawnionych do
gosowania.
W Wielkiej Brytanii po 1815 roku elektorat stanowio okoo 500 tysicy wacicieli (mniej
wicej 4 procent mieszkacw powyej 20 lat). Na mocy Ustawy Reformatorskiej (The
Reform Bill) z 1832 roku warunki dotyczce cenzusu majtkowego zostay zagodzone, co
zwikszyo liczb uprawnionych do gosowania do 800 tysicy. Kolejne poszerzenie
elektoratu z okoo 1 miliona do 2 milionw nastpio po uchwaleniu Drugiej Ustawy
Reformatorskiej w 1867 roku. W 1884 roku warunki cenzusu majtkowego zostay
zagodzone jeszcze bardziej i elektorat wzrs do 6 milionw ludzi (co stanowio prawie jedn
trzeci mieszkacw powyej 20 roku ycia i ponad trzy czwarte wszystkich dorosych
mczyzn).
W Prusach, ktre byy najwaniejszym spord 39 niezalenych pastw niemieckich
uznawanych po Kongresie Wiedeskim, demokratyzacja rozpocza si wraz z rewolucj
1848 roku i uchwaleniem konstytucji w 1850 roku. W wyborach do niszej izby parlamentu
pruskiego mogli uczestniczy wszyscy mczyni. Jednak do 1918 roku elektorat by
podzielony na trzy grupy majtkowe. Kadej grupie przysugiway inne uprawnienia
wyborcze. Na przykad osoby najbogatsze ktre paciy jedn trzeci wszystkich podatkw
wybieray jedn trzeci czonkw izby niszej parlamentu. W 1867 roku powstaa
Konfederacja Pnocnoniemiecka, do ktrej naleay Prusy i 21 innych pastw niemieckich.
Jej konstytucja zapewniaa nieograniczone prawo wyborcze wszystkim mczyznom, ktrzy
skoczyli 25 lat. W 1871 roku, po pokonaniu Napoleona III, najwaniejsze postanowienia
konstytucji Konfederacji Pnocnoniemieckiej zostay wczone do konstytucji nowo

Zob.: Ferrero 1969, zw. rozdz. 3; Ferrero 1944; Kuehnelt-Leddihn 1990; Bendix 1978.

Na temat szczegw tego procesu zob.: Flora 1983, t. 1, rozdz. 3; a take: Palmer i Colton 1992, zw. rozdz.
14 i 18.

49

powstaego Cesarstwa Niemieckiego. Prawie 8 milionw spord oglnej liczby 35 milionw


mieszkacw (jedna trzecia osb, ktre ukoczyy 20 lat) wybrao pierwszy Reichstag.
Po zjednoczeniu Woch pod przewodnictwem krlestwa Sardynii i Piemontu w 1861 roku,
prawo wyborcze przysugiwao tylko 500 tysicom mieszkacw z oglnej liczby okoo 25
milionw (okoo 3,5 procent mieszkacw, ktrzy mieli skoczone dwadziecia lat). W 1882
roku zagodzono wymagania cenzusu majtkowego, a granic wieku uprawniajcego do
gosowania obniono z 25 do 20 lat. W rezultacie elektorat woski powikszy si do ponad 2
milionw. W 1913 roku nieograniczone prawo wyborcze przyznano wszystkim mczyznom,
ktrzy skoczyli 30 lat, a prawo z drobnymi ograniczeniami mczyznom, ktrzy skoczyli
21 lat. Zwikszyo to liczb uprawnionych do gosowania do 8 milionw (ponad 40 procent
mieszkacw, ktrzy mieli ponad 20 lat).
W Austrii ograniczone i nierwne prawo wyborcze dla mczyzn wprowadzono w 1873 roku.
Elektorat, podzielony na cztery klasy lub kurie (curiae) o rnej sile gosu, liczy 1,2 miliona
wyborcw spord 20 milionw mieszkacw (co stanowio 10 procent ludzi, ktrzy mieli
wicej ni 20 lat). W 1867 roku dodano pit kuri. Czterdzieci lat pniej zarzucono system
kurii, by wprowadzi powszechne i rwne prawo wyborcze dla mczyzn, ktrzy ukoczyli
24 lata. Liczba wyborcw zwikszya si do 6 milionw (prawie 40 procent mieszkacw,
ktrzy skoczyli 20 lat).
W Rosji od 1864 roku wybierano rady prowincji i okrgw ziemstwa, a od 1905 roku, jako
uboczny skutek przegranej wojny z Japoni, powsta rosyjski parlament Duma. W
wyborach do Dumy uczestniczyli mczyni na zasadach prawie powszechnych, cho
gosowanie byo porednie i nierwne. Powszechnym lub prawie powszechnym i rwnym
prawem wyborczym byli objci mczyni w mniejszych pastwach europejskich: w
Szwajcarii od 1890 roku, w Belgii, Holandii, Norwegii, Szwecji, Hiszpanii, Grecji, Bugarii,
Serbii i Turcji w latach 18901910.
Mimo e ustrj monarchiczny by coraz bardziej osabiony, to dominowa a do
katastrofalnych wydarze I wojny wiatowej. Przed 1914 rokiem w Europie istniay tylko
dwie republiki: Francja i Szwajcaria. Spord wszystkich wikszych monarchii Europy tylko
Zjednoczone Krlestwo mona by uzna, e miao system parlamentarny, czyli taki, w
ktrym najwysza wadza naleaa do wybieranego parlamentu. Zaledwie cztery lata pniej,
po przystpieniu do wojny Stanw Zjednoczonych gdzie demokracja zwizana z ide
republikanizmu zwyciya po pokonaniu secesjonistycznej Konfederacji przez
centralistyczny rzd Unii10 wszystkie monarchie znikny i Europa przesza na
demokratyczny republikanizm11.
Pokonani Romanowowie, Hohenzollernowie i Habsburgowie musieli abdykowa, a Rosja,
Niemcy i Austria przeksztaciy si w demokratyczne republiki, w ktrych kobietom i
mczyznom przysugiwao prawo gosowania, a wadza naleaa do parlamentu. Rwnie
wszystkie powstae na ziemiach pokonanych pastw kraje Polska, Finlandia, Estonia,
otwa, Litwa, Wgry i Czechosowacja przyjy demokratyczn konstytucj. Jedynym
wyjtkiem bya Jugosawia. Obalono monarchi w Turcji i w Grecji. Nawet w tych krajach, w
ktrych monarchia nominalnie przetrwaa w Wielkiej Brytanii, Woszech, Hiszpanii, Belgii,
Holandii i w krajach skandynawskich monarchowie nie mieli ju adnej rzeczywistej
10

Na temat arystokratycznego (niedemokratycznego) charakteru USA w pocztkowym okresie ich istnienia


zob.: Acton 1967; a take Woltermann 1993.

11

Na temat zaangaowania USA w wojn zob.: Fuller 1992, rozdz. 9; o roli Woodrowa Wilsona i jego polityki
zmierzajcej do przygotowania wiata do demokracji zob.: Rothbard 1989; Gottfried 1990; Kuehnelt-Leddihn
1990, rozdz. 15.

50

wadzy. Wszdzie wprowadzano powszechne prawa wyborcze, a caa wadza skupiaa si w


parlamencie i w rkach urzdnikw publicznych12. Rozpocza si nowa epoka era
demokratycznego republikanizmu pod egid dominujcego rzdu USA.
DOWODY I PRZYKADY:
EKSPLOATACJA I ZORIENTOWANIE NA TERANIEJSZO W MONARCHII I W
USTROJU DEMOKRATYCZNO-REPUBLIKASKIM
Z punktu widzenia teorii ekonomicznej koniec I wojny wiatowej mona uzna za moment, w
ktrym prywatna wasno rzdu zostaa cakowicie zastpiona przez publiczn wasno
rzdu i w ktrym pojawiy si tendencje do zwikszania eksploatacji rozrastania si rzdu
oraz do podnoszenia poziomu spoecznej stopy preferencji czasowej zorientowania na
teraniejszo. Procesy te s zasadniczym skadnikiem historii Zachodu po I wojnie
wiatowej. Ich zapowied mona zauway w ostatnim trzydziestoleciu XIX wieku, m.in. w
postaci sabncych pastw ancien rgimeu. Od 1918 roku za waciwie wszystkie zjawiska
zwizane z wysok stop preferencji czasowej zaczy si nasila.
Przejawy eksploatacji
Niewtpliwie w epoce monarchii rosy podatki nakadane na spoeczestwa13. Jednake w
caym tym okresie udzia dochodw rzdu [w dochodzie narodowym] utrzymywa si mniej
wicej na staym poziomie i by niewielki. Historyk gospodarki Carlo M. Cipolla stwierdza:
Mwic oglnie, trzeba przyzna, e od XI wieku dochody sektora publicznego w
caej Europie niewtpliwie rosy. Nie do pomylenia jednak byo, eby poza
nielicznymi wyjtkami wadza publiczna zdoaa przej wicej ni 5 do 8 procent
dochodu narodowego.
Nastpnie autor dodaje, e udzia ten nie wzrs znaczco a do poowy XIX wieku14. Jak
zauwaa Bertrand de Jouvenel, w czasach feudalnych
(...) wydatki pastwowe, jak je nazywamy obecnie, byy traktowane (...) jako wasne
wydatki krla, ktre musia on pokrywa od chwili objcia tronu. Wraz ze sw
godnoci krl przejmowa majtek (w dzisiejszym rozumieniu tego sowa), tzn.
przysugiwao mu prawo wasnoci zapewniajce dochody odpowiednie do potrzeb
krla. To tak, jakby w dzisiejszych czasach rzd mia pokrywa swoje wydatki z
dziaalnoci pastwowych przedsibiorstw15.
W trakcie centralizacji politycznej w XVI i XVII wieku pojawiy si nowe rda dochodw
rzdu: ca, opaty akcyzowe i podatek od ziemi. Mimo to do poowy XIX wieku wrd
wszystkich pastw Europy Zachodniej tylko w Wielkiej Brytanii obowizywa na przykad
podatek dochodowy (od 1843 roku). Francja po raz pierwszy wprowadzia rodzaj podatku
dochodowego w 1873 roku, Wochy w 1877, Norwegia w 1892, Holandia w 1894, Austria w
1898, Szwecja w 1903, USA w 1913, Szwajcaria w 1916, Dania i Finlandia w 1917, Irlandia i
Belgia w 1922, a Niemcy w 192416. Jednak jeszcze w momencie wybuchu I wojny wiatowej
12

Warto zauway, e republika Szwajcarii, ktra jako pierwszy kraj wprowadzia (1848 r.) na dobre instytucj
powszechnego prawa gosowania dla mczyzn powyej dwudziestego roku ycia, bya ostatnim krajem, w
ktrym prawa te przyznano rwnie kobietom (1971 r.).
13

Zob.: Schoeps 1981, s. 405, gdzie mona znale dane dotyczce wzrostu podatkw w Anglii, Prusach i
Austrii.
14

Cipolla 1980, s. 48.

15

Por.: Jouvenel 1957, s. 178 (patrz te rozdz. 1, przyp. 22).

16

Zob.: Flora 1983, t. 1, s. 258259.

51

czne wydatki pastwa stanowiy zazwyczaj nie wicej ni 10 procent produktu krajowego
brutto (PKB), rzadko tylko przekraczajc 15 procent, jak w przypadku Niemiec. Sytuacja
ulega gwatownej zmianie wraz z nastaniem epoki demokratyczno-republikaskiej. Wydatki
rzdowe w stosunku do PKB wzrosy w wikszoci pastw do 2030 procent w latach
dwudziestych i trzydziestych, a w poowie lat siedemdziesitych osigny 50 procent PKB17.
Nie ulega tez wtpliwoci, e zatrudnienie w instytucjach rzdowych wzrastao w epoce
monarchii. Jednak a do koca XIX wieku liczba osb zatrudnionych w rzdzie nie
przekraczaa 3 procent siy roboczej. Ministrowie krlewscy i parlamentarzyci na og nie
otrzymywali pensji z publicznych funduszy, lecz utrzymywali si sami z wasnych dochodw.
Tymczasem wraz z rozwojem procesu demokratyzacji stali si oni urzdnikami
wynagradzanymi przez pastwo. Od tej pory zatrudnienie w rzdzie nieustannie wzrasta. W
Austrii na przykad liczba zatrudnionych w instytucjach rzdowych w stosunku do wszystkich
zatrudnionych wzrosa z 3 procent w 1900 roku do ponad 8 procent w latach dwudziestych i
prawie 15 procent w poowie lat siedemdziesitych. We Francji liczba ta wzrosa z 3 procent
w 1900 roku do 4 procent w latach dwudziestych i okoo 15 procent w poowie lat
siedemdziesitych. W Niemczech zatrudnieni w rzdzie stanowili 5 procent siy roboczej w
1900 roku, 10 procent w latach dwudziestych i prawie 15 procent w poowie lat
siedemdziesitych. W Wielkiej Brytanii odpowiednio niecae 3 procent w 1900 roku,
ponad 6 procent w latach dwudziestych i prawie 15 procent w poowie lat siedemdziesitych.
We Woszech i niemal we wszystkich innych pastwach tendencja bya podobna i w poowie
lat siedemdziesitych tylko w maej Szwajcarii liczba zatrudnionych w rzdzie stanowia
niecae 10 procent siy roboczej kraju18.
Podobn prawidowo mona zauway po przyjrzeniu si danym dotyczcym inflacji i
poday pienidza. W wiecie monarchii posugiwano si na og pienidzem towarowym
najczciej srebrem lub zotem a po ustanowieniu zintegrowanego rynku wiatowego w
XVII i XVIII wieku midzynarodowym standardem zota. Pienidz towarowy utrudnia lub
nawet uniemoliwia rzdowi zwikszanie poday pienidza. Krlowie robili, co mogli, eby
wzbogaci si kosztem spoeczestwa, m.in. monopolizujc bicie pienidza i zmniejszajc
zawarto kruszcu w monetach. Prbowali te wprowadzi pienidz fiducjarny (fiat money)
bez pokrycia. Historia Banku Anglii, na przykad, od jego zaoenia w 1694 roku jest
naznaczona okresami zawieszenia wypat w zocie. Bank wprowadza takie ograniczenia w
latach 1696, 1720, 1745 i 17971821. Jednake te eksperymenty z pustym pienidzem,
zwizane gwnie z Bankiem Amsterdamu, Bankiem Anglii, Johnem Lawem i Banque Royal
de France, miay charakter lokalnych wybrykw, ktre szybko koczyy si finansow
katastrof, tak jak na przykad gorczka tulipanowa w Holandii w 1637 roku, Mississippi
Bubble i South Sea Bubble w 1720 roku. Mimo usilnych stara monarchom nie udao si
ustanowi monopoli pustych walut, tzn. rzdowych pienidzy papierowych bez pokrycia,
ktre mona produkowa z niczego, nie ponoszc waciwie adnych kosztw. Nikomu,
nawet krlowi, nie ufano by, gdyby dysponowa takim niezwykym monopolem.

17

Flora 1983, t. 1, rozdz. 8. Jak atwo si domyli, wydatki pastwa rosy najczciej w czasie wojny. Jednake
opisana wyej prawidowo odnosi si rwnie do okresw wojen. Na przykad w Wielkiej Brytanii w
szczytowym okresie wojen napoleoskich wydatki rzdu osigny 25 procent PKB, w czasie I wojny wiatowej
natomiast doszy prawie do 50 procent PKB, a podczas II wojny wiatowej przekroczyy 60 procent. Zob.: ibid.,
s. 440441.
18

Ibid., rozdz. 5. W rzeczywistoci szacunki mwice, e udzia zatrudnienia w instytucjach rzdowych wynosi
15 procent siy roboczej s zanione, poniewa nie tylko nie uwzgldniaj zatrudnionych w wojsku, lecz take
personelu szpitali, instytucji opieki spoecznej, ubezpiecze spoecznych i przedsibiorstw pastwowych.

52

Dopiero w warunkach demokratycznego republikanizmu rzdw anonimowych i


odpersonalizowanych udao si dokona tego wyczynu. Podczas I wojny wiatowej,
podobnie jak w przypadku wczeniejszych wojen, pastwa zaangaowane w konflikt odeszy
od standardu zota. Spowodowao to gwatowny wzrost poday pienidza w caej Europie. W
pokonanych Niemczech, Austrii i Rosji Sowieckiej w nastpstwie wojny pojawia si
hiperinflacja. Po I wojnie wiatowej nie powrcono ju jak po dawniejszych wojnach do
standardu zota. Zamiast tego od poowy lat dwudziestych do 1971 roku obowizywa
pseudostandard zota system waluty dewizowo-zotej. W caym tym okresie wystpiy
liczne midzynarodowe kryzysy monetarne. Zasadniczo tylko USA wypacay zoto za dolary
(a od 1933 roku, po odejciu od standardu zota w obrocie krajowym, zoto wypacano tylko
zagranicznym bankom centralnym). W Wielkiej Brytanii za funty wypacano dolary (lub
rzadziej zote sztabki, a nie zote monety), a w pozostaych krajach Europy za miejscow
walut wypacano funty. W tej sytuacji, bdcej odzwierciedleniem midzynarodowego
ukadu si, ktry powsta po zakoczeniu I wojny wiatowej, rzd Stanw Zjednoczonych
mg zwiksza ilo papierowych dolarw na podstawie zota, a Wielka Brytania zwikszaa
ilo funtw na podstawie poddanych inflacji dolarw, a pozostae kraje europejskie
zwikszay poda swoich walut na podstawie traccych warto dolarw lub funtw (od 1945
roku tylko dolarw). Ostatecznie, w 1971 roku, gdy rezerwy dolarowe w europejskich
bankach centralnych wci rosy i w obliczu groby, e Europejczycy przypuszcz run na
amerykaskie rezerwy zota, zlikwidowano ostatni pozostao midzynarodowego
standardu zota. Od tej pory po raz pierwszy w historii cay wiat przyj system pustego
pienidza fiducjarnego z pynnymi kursami walut papierowych19.
Od pocztku ery demokratyczno-republikaskiej pocztkowo przy zachowaniu
pseudostandardu zota, a nastpnie w przyspieszonym tempie od 1971 roku w warunkach
standardu pastwowego pienidza papierowego zaznacza si staa tendencja do inflacji i
deprecjacji waluty.
W epoce monarchii, gdy pienidz towarowy by w duej mierze poza kontrol rzdu,
poziom cen na og spada, a sia nabywcza pienidza rosa. Wyjtkiem od tej reguy byy
okresy wojen i odkry nowych rde zaopatrzenia w zoto. Na podstawie rnych
wskanikw cen w Wielkiej Brytanii mona na przykad stwierdzi, e w 1760 roku ceny
byy znacznie nisze ni sto lat wczeniej, a w 1860 roku nisze ni w 1760 roku 20. W innych
pastwach, powizanych ze sob midzynarodowym standardem zota, sytuacja rozwijaa si
podobnie21. W epoce demokratyczno-republikaskiej sprawy przybray zupenie inny obrt.
wiatowe centrum finansw przenioso si z Wielkiej Brytanii do USA, ktre zaczy
decydowa o kierunku rozwoju midzynarodowego systemu pieninego. Przed wybuchem I
wojny wiatowej wskanik hurtowych cen towarw w USA spad ze 125 w 1868 roku, po
wojnie secesyjnej, do niecaych 80 w 1914 roku. By on wwczas mniejszy ni w 1800
roku22. Tymczasem wkrtce po zakoczeniu I wojny wiatowej, w 1921 roku, wskanik
hurtowych cen towarw w USA wynis 113. Po II wojnie wiatowej, w 1948 roku, wzrs do
185. W 1971 roku wynosi 255, w 1981 roku 658, a w 1991 roku prawie 1000. W cigu
zaledwie dwudziestu lat obowizywania pustego pienidza papierowego wskanik cen

19

Zob. te: Rothbard 2003; Hazlitt 1984; Hoppe 1990; Hoppe 1994.

20

Zob.: Mitchell 1962, s. 468 i n.

21

Mitchell 1978, s. 388 i n.

22

1930=100. Zob.: Paul i Lehrman 1982, s. 165 i n.

53

artykuw konsumpcyjnych w USA wzrs z 40 w 1971 roku do 136 w 1991 roku. W


Wielkiej Brytanii z 24 do 137, a we Francji z 56 do 11623.
W okresie od 1845 roku do koca wojny w 1918 roku poda pienidza w Wielkiej Brytanii
wzrosa mniej wicej szeciokrotnie24. W okresie od 1918 roku do 1991 roku natomiast w
USA poda pienidza wzrosa ponad 64 razy25.
Oprcz nakadania podatkw i wywoywania inflacji rzd moe jeszcze zaciga dug w celu
sfinansowania biecych wydatkw. Podobnie jak w przypadku podatkw i inflacji nie ulega
wtpliwoci, e dug rzdu wzrasta w czasach monarchii. Jednake, zgodnie z teoretycznym
przewidywaniem, w tej sferze monarchowie rwnie wykazywali si znacznie wikszym
umiarem i dalekowzrocznoci ni demokratyczno-republikascy zarzdcy.
W epoce monarchii dugi rzdu byy zasadniczo dugami zaciganymi w celu sfinansowania
wojny. Suma dugw z czasem rosa, ale znamienne jest, e przynajmniej w okresie pokoju
monarchowie redukowali swoje dugi. Dobrym przykadem moe by Wielka Brytania. W
XVIII i XIX wieku dug pastwowy wzrs. Po wojnie z Hiszpani w 1748 roku wynosi 76
milionw funtw, po wojnie siedmioletniej w 1763 roku 127 milionw funtw, po wojnie o
niepodlego Stanw Zjednoczonych w 1783 roku 232 miliony funtw, po wojnach
napoleoskich w 1815 roku 900 milionw funtw. Jednak w kadym z okresw dzielcych
kolejne wojny w latach 17271739, 17481756 i 17621775 czny dug mala. Od 1815
roku do 1914 roku dug Wielkiej Brytanii zmala z 900 do niecaych 700 milionw funtw.
Tymczasem od nastania epoki demokratyczno-republikaskiej dug brytyjski cay czas rs
zarwno w okresach wojny, jak i pokoju. W 1920 roku wynosi 7,9 miliarda funtw, w 1938
roku 8,3 miliarda, w 1945 roku 22,4 miliarda, w 1970 roku 34 miliardy, a od tego
momentu rs gwatownie, by w 1987 roku osign warto ponad 190 miliardw funtw26.
Rwnie zaduenie USA roso w czasie wojny i pokoju. Dug rzdu federalnego po I wojnie
wiatowej, w 1919 roku, wynosi okoo 25 miliardw dolarw. W 1940 roku 43 miliardy, a
po II wojnie wiatowej, w 1946 roku, siga okoo 270 miliardw. W roku 1970 doszed do
370 miliardw, a po 1971 roku, gdy zacz obowizywa system pustego pienidza
papierowego, dosownie eksplodowa. W 1979 roku wynis okoo 840 miliardw, a w 1985
roku ponad 1,8 biliona. W 1988 roku osign prawie 2,8 biliona, w 1992 roku przekroczy
3 biliony, a obecnie dochodzi ju do 6 bilionw dolarw27.
23

1983=100. Zob.: Economic Report 1992.

24

Zob.: Mitchell 1962, s. 444 i n.

25

Zob.: Friedman i Schwartz 1963, s. 704722 oraz Economic Report 1992.

Zasadnicza rnica midzy ustrojem monarchicznym a demokratyczno-republikaskim dotyczy rwnie


rozwoju i zastosowania teorii monetarnej. Jeden z pierwszych teoretykw pustego pienidza i kredytu John Law,
ktry bra udzia w przeprowadzaniu reformy monetarnej w latach 17111720, wyjecha potajemnie z Francji i
szuka schronienia w Wenecji, gdzie zmar w ndzy i zapomnieniu. Cakiem inaczej potoczyy si losy
dwudziestowiecznego nastpcy Johna Lawa, Johna Maynarda Keynesa, ktry ponosi odpowiedzialno za
zniszczenie klasycznego standardu zota po I wojnie wiatowej i ktry zostawi po sobie system z Bretton
Woods. Mimo e system ten zaama si w 1971 r., jego twrca by czczony za ycia i do tej pory jest uwaany
za najwybitniejszego ekonomist w dziejach (ju sama hedonistyczna i zorientowana na teraniejszo filozofia
yciowa Keynesa, ktr streci w synnym powiedzeniu, e w duszej perspektywie wszyscy bdziemy
martwi, doskonale oddaje ducha epoki demokratycznej). Rwnie Milton Friedman, ponoszcy w duym
stopniu odpowiedzialno za system monetarny wprowadzony po 1971 r., a wic za najwiksz w dziejach
inflacj w okresie pokoju, cieszy si saw jednego z najwikszych ekonomistw. Wicej na ten temat w:
Salerno 1991.
26

Zob.: Homer i Sylla 1991, s. 188 i 437.

27

Zob.: Hughes 1990, s. 432, 498 i 589.

54

T sam tendencj do zwikszonej eksploatacji i zorientowania na teraniejszo mona


zauway w sferze rzdowej legislacji i regulacji. W epoce monarchii, gdy istnia wyrany
podzia na rzdzcego i rzdzonych, krl wraz ze swoim parlamentem podlegali prawu.
Traktowali istniejce prawo jako sdziego lub aw przysigych. Nie stanowili prawa. Jak
pisze Bertrand de Jouvenel:
Krl by uwaany za sdziego, a nie za ustawodawc. Pilnowa on, eby prawa
subiektywne byy przestrzegane i sam ich przestrzega. Byy to prawa zastane i krl
nie kwestionowa tego, e maj moc nadrzdn wobec jego autorytetu. (...)
Subiektywne uprawnienia nie pochodziy z askawego nadania, lecz stanowiy
niewzruszaln wasno. Prawa suwerena byy rwnie wasnoci; byy prawami
subiektywnymi w takim samym stopniu jak inne prawa. Cho przyznawano im
wiksz rang, to nie mogy one uniewania innych praw. (...) Istniao gboko
zakorzenione przekonanie, e wszystkie prawa pozytywne musz by przestrzegane na
rwni, gdy w przeciwnym wypadku wszystkie traciyby wano. Jeli krl
podwayby prawo (jakiego czowieka) do jego ziemi, rwnie dobrze mona by
podway prawo krla do tronu. Gboki sens zasady legalnoci przyczyni si do
tego, e wszystkie prawa byy na rwni przestrzegane28.
Monopolizacja prawa prowadzia oczywicie do zwikszenia cen i obnienia jakoci usug
prawnych w porwnaniu z cenami i jakoci, jakie byyby dostpne w warunkach wolnej
konkurencji. Z czasem krlowie zaczli w coraz wikszym stopniu wykorzystywa swj
monopol na prawo i porzdek do wasnych celw, wypaczajc na przykad ide kary.
Pocztkowo gwnym celem wymierzenia kary byo zrekompensowanie przez winowajc
szkd poniesionych przez ofiar i wypacenie jej odszkodowania. W monarchiach natomiast
celem kary coraz czciej stawao si zadouczynienie krlowi29. Praktyka ta zwikszaa
wprawdzie zakres wadzy rzdu, ale nie pocigaa za sob redystrybucji bogactwa i dochodw
w spoeczestwie ani nie oznaczaa, e krl nie podlega przepisom prawa prywatnego. Prawo
prywatne byo nadal nadrzdne. Jeszcze na pocztku XX wieku Albert V. Dicey mg
twierdzi, e na przykad w Wielkiej Brytanii nie istnieje prawo stanowione prawo
publiczne rne od prawa odwiecznego prywatnego. Prawo regulujce stosunki midzy
ludmi byo nadal uwaane za ustalone raz na zawsze i niezmienne, a urzdnicy pastwowi w
stosunkach z obywatelami podlegali tym samym reguom i prawom co zwykli ludzie30.
Standard pienidza towarowego nie pozwala monarchom na monetyzacj ich dugw. Gdy krl sprzedawa
obligacje prywatnym finansistom lub bankom, w warunkach standardu zota nie miao to wpywu na cakowit
poda pienidza. Jeli krl wydawa wicej, inni musieli wydawa mniej. Poyczkodawcy starali si wic
dokadnie oceni ryzyko zwizane z udzieleniem poyczki, a krlowie pacili zazwyczaj znacznie wysze
odsetki ni pozostali kredytobiorcy. Zob.: Homer i Sylla 1991, s. 84 oraz 5, 99, 106, 113 i n. Tymczasem system
waluty dewizowo-zotej, w ktrym pienidz papierowy by tylko porednio powizany ze zotem, a tym bardziej
system pustego pienidza papierowego, w ktrym waluta nie ma adnego powizania ze zotem, umoliwia
rzdowi finansowanie deficytu za pomoc czysto technicznych operacji bankowych. Obecnie rzdy mog
wytwarza nowe pienidze potrzebne im na spat dugw, sprzedajc swj dug bankom. Gdy departament
skarbu sprzedaje obligacje bankom komercyjnym, banki nie pac za nie depozytami pieninymi znajdujcymi
si w ich posiadaniu; dziki dokonywanym przez rzdowy bank centralny zakupom na otwartym rynku, tworz z
powietrza dodatkowe depozyty na danie. System bankowy nie jest wic zmuszony do tego, eby wyda mniej
pienidzy w zwizku ze zwikszeniem wydatkw rzdu. Rzd wydaje wicej i banki wydaj (poyczaj) tyle co
dotychczas. Ponadto zarabiaj jeszcze odsetki od nowo nabytych obligacji. Zob.: Rothbard 1983, zw. rozdz. 11.
Dlatego banki nie wahaj si przed kupowaniem obligacji rzdowych, nawet jeli s one oprocentowane poniej
poziomu oprocentowania rynkowego. W ten sposb wzrost dugu rzdu i wzrost inflacji id ze sob w parze.
28

Jouvenel 1957, s. 172173 i 189; zob. te: Kern 1948, zw. s. 151; Rehfeld 1951, zw. s. 67.

29

Zob.: Benson 1992.

30

Zob.: Dicey 1914; Hayek 1973, rozdz. 4 i 6.

55

Tymczasem w demokracji, kiedy sprawowanie rzdw zostao skryte za parawanem


anonimowoci, prezydenci i parlamenty szybko wyroli ponad prawo. Stali si nie tylko
sdziami, lecz take legislatorami, twrcami nowego prawa31. Dzisiaj, pisze Jouvenel,
(...) jestemy przyzwyczajeni do tego, e nasze prawa ulegaj zmianie na skutek
suwerennych decyzji ustawodawcw. Waciciela domu nie dziwi ju, e jest
zmuszony wynajmowa mieszkanie lokatorowi. Pracodawca przyjmuje bez sprzeciwu
dekret Wadzy, zgodnie z ktrym musi podnie pace swoim pracownikom. W
dzisiejszych czasach uwaa si za oczywiste, e nasze subiektywne prawa s
odwoalne i zale od dobrej woli rzdzcych32.
Demokratyzacja prawa i wymiaru sprawiedliwoci, podobnie jak demokratyzacja pienidza
zastpienie prywatnego pienidza towarowego pastwowym pienidzem papierowym i
zwizana z tym inflacja oraz niepewno finansowa doprowadzia do coraz wikszego
zalewu przepisw. Obecnie liczba aktw ustawodawczych i regulacji uchwalanych przez
parlamenty kadego roku siga dziesitkw tysicy i zajmuje setki tysicy kartek papieru.
Przepisy te wpywaj na wszystkie dziedziny ycia prywatnego i gospodarczego, powoduj
sta deprecjacj prawa i niepewno w tej sferze. Typowym przykadem moe tu by
pochodzce z 1994 roku wydanie Code of Fedral Regulations, rocznika, ktry jest
kompendium wszystkich obowizujcych regulacji rzdu. Skada si on z 201 tomw, ktre
zajmuj okoo 9 metrw pek. Sam indeks kodeksu liczy sobie 754 strony. Kodeks zawiera
regulacje dotyczce produkcji i dystrybucji niemal kadej rzeczy, ktr mona by sobie
wyobrazi, od selera naciowego, poprzez grzyby, melony, rzemyki do zegarkw, oznaczenia
opakowa arwek, bielizn, skoki spadochronowe, produkcj elaza i stali, przestpstwa o
podou seksualnym w miasteczkach uniwersyteckich, po sposb przyrzdzania plasterkw
cebuli stanowic przejaw niemal totalitarnej wadzy demokratycznego rzdu33.
Przejawy zorientowania na teraniejszo
Zjawisko spoecznej preferencji czasowej jest trudniejsze do uchwycenia ni wyzysku i
eksploatacji. Nie jest atwo wskaza dobre przykady zorientowania na teraniejszo.
Ponadto niektre z nich s mniej oczywiste agodniejsze od przejaww eksploatacji.
Jednak wszystkie wskazuj na t sam przyczyn i stanowi wyrazist ilustracj drugiej
teoretycznej tezy, mwicej o tym, e wadza demokratyczna sprzyja zorientowaniu
spoeczestwa na teraniejszo (krtkowzrocznoci)34.
Najbardziej bezporednim odzwierciedleniem spoecznej preferencji czasowej jest stopa
procentowa. Stopa procentowa wyraa stosunek midzy wartociowaniem dbr
teraniejszych a wartociowaniem dbr przyszych. Mwic cilej, wskazuje ona, jaki
zarobek mona uzyska, wymieniajc pienidz teraniejszy na pienidz przyszy. Wysoka
stopa procentowa oznacza wiksze zorientowanie na teraniejszo, a niska stopa
procentowa wiksze zorientowanie na przyszo. W normalnych warunkach to znaczy
przy zaoeniu, e poziom ycia i zarobki wzrastaj stopa procentowa powinna spada, by
31

Zob.: Nisbet 1962, s. 110111.

32

Jouvenel 1957, s. 189; zob. te: Nisbet 1962, rozdz. 5:


Czasami krl sprawowa rzdy w taki nieskrpowany sposb, o jakim dzisiejsi urzdnicy mogliby tylko
marzy. Wtpliwe jest jednak, eby pod wzgldem rzeczywistych uprawnie ktrykolwiek z krlw,
nawet w siedemnastowiecznych monarchiach absolutnych, mia tak szerokie kompetencje, jak wielu
wysokich urzdnikw w dzisiejszych pastwach demokratycznych (s. 103).

33

Zob.: Boudreaux 1994.

34

Zob. te: Smith 1988.

56

w kocu zbliy si do zera, nigdy go jednak nie osigajc. Jeli bowiem dochody realne
rosn, to kracowa uyteczno teraniejszego pienidza maleje w porwnaniu z kracow
uytecznoci przyszego pienidza, tote przy okrelonej krzywej preferencji czasowej i
niezmienionych pozostaych czynnikach stopa procentowa musi spa. Wskutek tego
oszczdnoci i inwestycje wzrosn, przysze dochody realne bd jeszcze wysze i tak dalej.
Spadek stp procentowych jest charakterystyczny dla rozwoju ludzkoci, wykraczajcego
poza krtki horyzont czasowy. W pocztkowym okresie rozwoju rynku finansowego w Grecji
w VI wieku przed Chrystusem najnisze oprocentowanie zwykych bezpiecznych kredytw
wynosio okoo 16 procent. W okresie hellenistycznym spado ono do 6 procent. W Rzymie
najnisze oprocentowanie spado z 8 procent w najwczeniejszym okresie republiki do 4
procent w pierwszym wieku cesarstwa. W trzynastowiecznej Europie najnisze
oprocentowanie bezpiecznych poyczek wynosio 8 procent. W XIV wieku spado ono do 4
procent, a w XVII do 3 procent. Pod koniec XIX wieku najnisze stopy spady poniej 2,5
procent35.
Proces ten nie przebiega wcale bez zakce. Czsto przeryway go okresy, nawet stuletnie,
kiedy stopy procentowe wzrastay. Miay one jednak zwizek z powaniejszymi wojnami i
rewolucjami, takimi jak wojna stuletnia w XIV wieku, wojny religijne w XVI i na pocztku
XVII wieku, wojna o niepodlego Stanw Zjednoczonych i Rewolucja Francuska, wojny
napoleoskie od koca XVIII do pocztkw XIX wieku, a take dwie wojny wiatowe w XX
wieku. Mimo e w okresach niskiego lub obniajcego si poziomu ycia wystpuj wysokie
lub rosnce minimalne stopy procentowe, to przewaa oglna tendencja do tego, eby stopy
procentowe spaday, co stanowi odzwierciedlenie oglnego postpu ludzkoci rozwoju od
barbarzystwa do cywilizacji. W szczeglnoci spadek stp procentowych towarzyszy
rozwojowi wiata zachodniego, wzrostowi dobrobytu, dalekowzrocznoci, inteligencji, siy
moralnej jego mieszkacw i bezprecedensowemu wzlotowi cywilizacyjnemu
dziewitnastowiecznej Europy.
Na tym tle historycznym i zgodnie z teori ekonomiczn naleaoby oczekiwa, e stopy
procentowe w XX wieku bd jeszcze nisze ni w XIX wieku. Istniej tylko dwa moliwe
wyjanienia, dlaczego tak nie jest. Pierwsza moliwo jest taka, e realne dochody osigane
w XX wieku nie przekraczaj dziewitnastowiecznych lub s nawet nisze od nich. To
wyjanienie mona jednak odrzuci na podstawie empirycznej, poniewa nie ulega raczej
wtpliwoci, e realne dochody w XX wieku s wysze. Pozostaje wic tylko drugie moliwe
wyjanienie. Jeli dochody realne s wysze, a stopy procentowe nie spadaj, to niewtpliwie
ulegy zmianie inne czynniki. Zmienia si krzywa spoecznej preferencji czasowej.
Osabieniu musiaa ulec przecitna sia moralna i intelektualna ludzi. Przecitny mieszkaniec
Zachodu sta si bardziej zorientowany na teraniejszo. Okazuje si, e tu wanie ley
przyczyna.
Od 1815 roku w caej Europie i w wiecie zachodnim minimalne stopy procentowe stale
spaday, osigajc najnisz redni warto poniej 3 procent na przeomie XIX i XX wieku.
Wraz z nastaniem epoki demokratyczno-republikaskiej tendencja ta ulega zatrzymaniu i, jak
si zdaje, zmienia kierunek. Oznaczaoby to, e dwudziestowieczna Europa i Stany
Zjednoczone s cywilizacjami przeywajcymi regres. Analiza danych dotyczcych
najniszych rednich stp procentowych w okresie 200 lat w Wielkiej Brytanii, Francji,
Holandii, Belgii, Niemczech, Szwecji, Szwajcarii i USA pokazuje, e od zakoczenia I wojny
wiatowej stopy procentowe w Europie nigdy nie osigny tak niskiego poziomu jak w
drugiej poowie XIX wieku. Tylko w USA w latach pidziesitych stopy procentowe spady
35

Zob.: Homer i Sylla 1991, s. 557558.

57

poniej poziomu z koca XIX wieku. Byo to jednak zjawisko krtkotrwae i nawet wtedy
stopy procentowe w USA nie byy nisze ni stopy w Wielkiej Brytanii w drugiej poowie
XIX wieku. W XX wieku stopy procentowe byy wszdzie wyranie wysze ni w XIX
wieku i jeli wykazyway jakie zmiany, to bya to tendencja wzrostowa36. Powyszy wniosek
nie ulegnie zmianie, nawet jeli wemiemy pod uwag, e wspczesne stopy procentowe,
zwaszcza od 1970 roku, zawieraj premi inflacyjn. Gdy skorygujemy obecne nominalne
stopy procentowe o wspczynnik inflacji w celu oszacowania realnych stp procentowych, i
tak okae si, e s one znacznie wysze ni sto lat temu. Przecitnie minimalne stopy
procentowe w Europie i USA wynosz ponad 4 procent i prawdopodobnie dochodz do 5
procent, czyli s wysze ni stopy procentowe w siedemnastowiecznej Europie i rwne lub
wysze ni stopy w XV wieku. Rwnie poziom oszczdnoci wynoszcy okoo 5 procent
dochodu, nie jest wyszy ni ponad 300 lat temu w znacznie biedniejszej
siedemnastowiecznej Anglii37.
Zjawiskom tym towarzyszy bardziej specyficzny problem zwizany z wysok lub wzrastajc
stop spoecznej preferencji czasowej, a mianowicie rozpad rodziny, ktrego symptomem
jest coraz czciej wystpujce zjawisko rodziny dysfunkcyjnej.
Do koca XIX wieku wikszo wydatkw publicznych czsto ponad 50 procent bya
przeznaczana zwykle na wojsko. Przy pastwowych wydatkach rzdu 5 procent produktu
krajowego, wydatki na wojsko wynosiy wic 2,5 procent produktu krajowego. Reszta bya
przeznaczana na pokrycie kosztw administracji. Wydatki na opiek socjaln, czyli
publiczn dobroczynno nie odgryway prawie adnej roli. Ubezpieczenie byo prywatn
spraw kadego czowieka, a pomoc ubogim naleaa do zada organizacji charytatywnych.
Od koca XIX wieku natomiast, w zwizku z charakterystycznym dla demokratyzacji
nasileniem egalitaryzmu, nastpia kolektywizacja indywidualnej odpowiedzialnoci.
Wydatki wojskowe wzrosy w XX wieku do 510 procent produktu krajowego. Wydatki
publiczne wzrosy jednak do 50 procent produktu krajowego, a wic teraz na wojsko
przeznacza si tylko 1020 procent budetu pastwa. Najwiksz pozycj w budecie,
stanowic zwykle ponad 50 procent (lub 25 procent produktu krajowego), s wydatki na
opiek publiczn: przymusowe ubezpieczenia zdrowotne, od wypadkw przy pracy,
emerytalne, od bezrobocia i wiele innych38.
Jednostka zostaa wic zwolniona z odpowiedzialnoci za wasne zdrowie i bezpieczestwo
oraz za zapewnienie sobie rodkw do ycia na staro. W rezultacie zawzi si zakres i
horyzont czasowy jej indywidualnych dziaa majcych na celu zabezpieczenie na przyszo.
W szczeglnoci zmalaa warto maestwa, rodziny i dzieci, poniewa nie s one tak
potrzebne w sytuacji, gdy mona polega na pomocy publicznej. Dlatego od nastania ery
demokratyczno-republikaskiej liczba dzieci zmniejszya si, rozmiary populacji
endogenicznej pozostaj na niezmienionym poziomie lub nawet spadaj. Przez wiele wiekw,
a do koca XIX wieku wskanik urodze wynosi 3040 na 1000 mieszkacw (w krajach
katolickich zwykle by nieco wyszy, a w pastwach protestanckich niszy). W XX wieku
wskanik urodze w Europie i w Stanach Zjednoczonych gwatownie spad do 1520 na 1000
mieszkacw39, wzrosa liczba rozwodw, zwizkw nieformalnych, rodzicw
wychowujcych samotnie dzieci, osb samotnych i aborcji. Poziom oszczdnoci zatrzyma
si lub zacz nawet spada, mimo e dochody rosy. Ponadto stopa indywidualnych
36

Zob.: ibid., s. 554555.

37

Zob.: Cipolla 1980, s. 39.

38

Zob.: ibid., s. 5455; Flora 1983, rozdz. 8 i s. 454.

39

Zob.: Mitchell 1978, s. 16 i n.

58

oszczdnoci nie wzrasta, a nawet maleje, cho powinna rosn proporcjonalnie do wzrostu
dochodw lub jeszcze szybciej ni one40.
W wyniku deprecjacji prawa zwizanej z zalewem legislacyjnym oraz kolektywizacji
odpowiedzialnoci bdcej skutkiem ustaw dotyczcych opieki spoecznej ronie te stale
liczba powanych przestpstw, takich jak morderstwa, napady, grabiee, zodziejstwo.
W normalnej sytuacji, to znaczy gdy poziom ycia wzrasta, naleaoby oczekiwa, e
ochrona przed katastrofami spoecznymi, takimi jak przestpstwa, bdzie si stale polepsza,
podobnie jak poprawiaj si zabezpieczenia przeciw powodziom, trzsieniom ziemi i
huraganom. I tak si rzeczywicie na og dziao w wiecie zachodnim a do poowy
dziewitnastego wieku, gdy przestpczo zacza stopniowo rosn41.
Oczywicie do nasilenia si przestpczoci mogy si przyczyni jeszcze inne czynniki ni
nieodpowiedzialno i krtkowzroczno zwizane z legislacj i opiekuczoci pastwa.
Mczyni popeniaj wicej przestpstw ni kobiety, modzi ludzie wicej ni starzy, czarni
wicej ni biali, a mieszkacy miast wicej ni mieszkacy prowincji42. Zmiany w
proporcjach midzy mczyznami a kobietami, grupami wiekowymi, rasami oraz rozwj
urbanizacji mogy rwnie mie istotny wpyw na wzrost przestpczoci. Wszystkie te
czynniki s jednak wzgldnie stae, wic nie mog powodowa zasadniczej zmiany w
dugookresowym spadku przestpczoci. W krajach europejskich spoeczestwa s wzgldnie
jednolite, a w USA proporcja midzy liczb czarnych i biaych mieszkacw nie ulegaa
zmianie. Proporcje midzy liczb mczyzn i kobiet zale gwnie od czynnikw
biologicznych i s stae. W wyniku wojen malaa tylko okresowo liczba mczyzn, co
powinno jeszcze wzmocni normaln skonno do spadku przestpczoci. Skad wiekowy
spoeczestw rwnie zmienia si powoli, a ze wzgldu na spadek wskanika urodzin i
dusz redni dugo ycia wzrosa przecitna wieku, co te powinno si przyczyni do
zmniejszenia przestpczoci. Stopie urbanizacji za zacz gwatownie rosn od 1800 roku.
Wzrost przestpczoci na pocztku XIX wieku mg by zwizany z pocztkowym stadium
tego procesu43. Po okresie przystosowawczym, od poowy XIX wieku pojawia si tendencja
odwrotna: przestpczo znw zacza male, mimo e proces gwatownej urbanizacji trwa
jeszcze przez okoo 100 lat. Tymczasem kiedy przestpczo zacza stale rosn, czyli od
poowy XX wieku, urbanizacja przestaa si rozwija w dotychczasowym tempie.
Wydaje si wic, e zjawiska wzrostu przestpczoci mona wytumaczy tylko w
powizaniu z procesem demokratyzacji: wzrostem stopy spoecznej preferencji czasowej,
utrat indywidualnej odpowiedzialnoci intelektualnej i moralnej oraz mniejszym szacunkiem
dla prawa relatywizmem moralnym spowodowanym zalewem przepisw44. Oczywicie
40

Zob.: Carlson 1992; Carlson 1990; Carlson 1991; Murray 2001; jedn z pierwszych diagnoz mona znale w:
Schumpeter 1995, rozdz. 14.
41

Zob.: Wilson i Hernstein 1985, s. 408409. Na temat olbrzymiej skali wzrostu przestpczoci zwizanego z
funkcjonowaniem od stu lat demokratycznego republikanizmu i pastwa opiekuczego zob. te: McGrath 1984,
zw. rozdz. 13; McGrath 1994.
42

Zob.: Rushton 1995; Levin 1998.

43

Zob.: Wilson i Hernstein 1985, s. 411.

44

Zasadniczo do tych samych wnioskw dochodz Wilson i Hernstein (Wilson i Hernstein 1985, s. 414415):
Gdy w spoeczestwie zaczynaj przewaa pogldy egalitarne, ludzie zaczynaj wtpi, e niektre
jednostki s bardziej uzdolnione od innych, wic wydaje im si, i lepsze osignicia tych jednostek s
wynikiem jakiej niesprawiedliwoci. Nie ulega raczej wtpliwoci, e w nowoczesnych
spoeczestwach rozwijay si pogldy egalitarne. W niektrych przypadkach egalitaryzm ten by
wzmacniany przekonaniem mniejszoci rasowych, etnicznych i religijnych, e za ich dotychczasowe
upoledzenie wikszo powinna teraz im zadouczyni. Oczywicie ludzie mog zmieni przekonania
59

wysoka preferencja czasowa nie jest rwnoznaczna z przestpstwem. Wysoka preferencja


czasowa moe si rwnie przejawia w cakowicie zgodnych z prawem zachowaniach,
takich jak lekkomylno, niesolidno, brak wychowania, lenistwo, gupota lub hedonizm.
Jednake istnieje istotna zaleno midzy wysok preferencj czasow a przestpczoci,
poniewa w celu uzyskania dochodu na rynku trzeba si wykaza pewnym minimum
zdolnoci planowania, cierpliwoci, powicenia. Najpierw trzeba przez pewien czas
pracowa, a potem dostaje si zapat. Tymczasem najgroniejsze przestpstwa, takie jak
zabjstwo, napad, gwat, rabunek, wamanie, nie wymagaj takiego zdyscyplinowania.
Agresor otrzymuje dotykaln i natychmiastow nagrod, a powicenie moliwa kara jest
spraw przyszoci i nie jest pewne. Jeli wic stopie spoecznej preferencji czasowej
wzronie, to naley oczekiwa, e wzronie take czstotliwo zachowa agresywnych. I tak
rzeczywicie si dzieje45.
PODSUMOWANIE:
MONARCHIA, DEMOKRACJA I AD NATURALNY
Z punktu widzenia elementarnej teorii ekonomicznej i w wietle dowodw historycznych
konieczna wydaje si rewizja osigni wspczesnej historiografii. Wigowska teoria historii,
zgodnie z ktr ludzko nieustannie maszeruje ku wyszym poziomom postpu, jest bdna.
na bardziej egalitarne lub zacz si domaga odszkodowa, nie stajc si przestpcami. Na marginesie
jednak pewne jednostki by moe s to osoby najbardziej impulsywne, ktre szczeglnie ceni sobie
owoce spoeczestwa dobrobytu uwaaj, e warto tych owocw nagle zwikszya si, gdy
przekonuje si ich, i obecny waciciel samochodu nie jest bardziej uprawniony do jego posiadania ni
oni (...). Dane na temat zmian zinternalizowanych hamulcw powstrzymujcych przed popenieniem
przestpstwa waciwie nie istniej. (...) [Jednake] jeden, odizolowany wprawdzie fakt, skania do
pogldu, e wewntrzne hamulce ulegy zmianom, przynajmniej w niektrych spoeczestwach. Wolpin
twierdzi, e w Anglii od 1929 r. do 1967 r. stosunek liczby mordercw, ktrzy popeniali samobjstwo,
zanim zostali aresztowani, do liczby wszystkich skazanych mordercw mala szybciej lub wolniej,
spadajc z trzech czwartych do okoo jednej czwartej.
45

Na temat zwizku midzy wysok preferencj czasow a przestpczoci Zob. te: Banfield 1974, zw. rozdz.
3 i 8; Banfield 1977. Banfield pisze m.in.:
Groba kary z rk wymiaru sprawiedliwoci na og nie odstrasza osoby zorientowanej na
teraniejszo. Korzyci, ktrych przestpca oczekuje po swoim akcie bezprawia, nastpi w bardzo
mao odlegej przyszoci, kara natomiast jeli dojdzie do mao prawdopodobnego pojmania go i
ukarania wydaje mu si zbyt odlega, by bra j pod uwag. Normaln osob powstrzymuj
oczywicie jeszcze inne konsekwencje ni sama kara: wstyd, utrata pracy, cierpienie ony i dzieci
zwizane z pobytem ich ma i ojca w wizieniu itd. Osoba zorientowana na teraniejszo nie liczy si
z takimi rodzajami ryzyka. W krgach przestpczych przyjmuje si za rzecz normaln, e czasami kto
ma kopoty z policj; nie istnieje obawa o utrat pracy, bo przestpca pracuje dorywczo lub nie
pracuje wcale, a on i dziemi i tak niewiele si zajmuje, wic bez niego mog nawet radzi sobie
lepiej ni z nim (Banfield 1974, s. 140141).
Zob. te: Wilson i Hernstein 1985, s. 416422. Wilson i Hernstein pisz, e istniej przesanki, by twierdzi, i
modzi ludzie s bardziej zorientowani na teraniejszo, wic rwnie bardziej impulsywni ni osoby, ktre
dorastay dawniej. Pewne dowody wskazuj na prawdziwo tego twierdzenia. W 1959 r. Davids, Kidler i
Reich przeprowadzili rne badania wrd przestpcw obydwu pci odbywajcych kar w wizieniu na Rhode
Island. Test polega na uzupenianiu opowiadania, osoby badane miay powiedzie badajcemu, czy gdyby
otrzymay rne iloci pienidzy, to wydayby je, czy oszczdziy. Celem badania byo ustalenie stopnia
zorientowania na teraniejszo u badanych. Wyniki bada wyranie wskazyway na to, e przestpcy byli
bardziej zorientowani na teraniejszo ni osoby niebdce przestpcami. 15 lat pniej w tym samym stanie
przeprowadzono bardzo podobne badania wrd grupy winiw w tym samym wieku co poprzednio. Ta grupa
bya o wiele bardziej zorientowana na teraniejszo i przejawiaa znacznie mniejsz gotowo do odroczenia
gratyfikacji (np. przez oszczdzanie, a nie wydawanie pienidzy) ni grupa winiw badana 15 lat wczeniej.
Ponadto w grupie badanej pniej wiele osb mwio, e otrzymane w prezencie pienidze wydaaby na
narkotyki (w 1959 r. nikt nie wspomnia takiej moliwoci), a adna nie powiedziaa, e oddaaby pienidze
komu innemu (w 1959 r. kilka osb wymienio tak moliwo), s. 418.

60

Jeli uznamy, e mniejsza eksploatacja jest czym lepszym od bardziej intensywnej


eksploatacji, e dalekowzroczno i odpowiedzialno s lepsze od krtkowzrocznoci i
nieodpowiedzialnoci, to przejcie od monarchii do demokracji nie oznacza postpu, lecz
regres cywilizacji. Twierdzenie to pozostanie prawdziwe, nawet gdybymy rozpatrzyli
dodatkowe przykady lub wzili pod uwag zupenie inny ich zestaw. Przeciwnie.
Niewtpliwie najwaniejszym przykadem eksploatacji i zorientowania na teraniejszo,
ktrym nie zajmowalimy si w tym rozdziale, jest wojna. Gdyby jednak rozway ten
czynnik, okazaoby si, e pod tym wzgldem rzd demokratyczno-republikaski funkcjonuje
jeszcze gorzej, a nie lepiej. Demokracja nie tylko spotgowaa wyzysk i przyczynia si do
zepsucia spoeczestwa, lecz spowodowaa, e ograniczone wojny zamieniy si w wojn
totaln. XX wiek, wiek demokracji, trzeba zaliczy rwnie do najbardziej krwawych
okresw w caej historii46.
Nieuchronnie wic rodz si dwa ostatnie pytania. Obecnego stanu rzeczy nie mona nazwa
kocem historii. Czego moemy oczekiwa? I co moemy zrobi? Odpowied na pierwsze
z tych pyta jest prosta. Pod koniec XX wieku demokratyczny republikanizm w USA i w
caym wiecie zachodnim najwyraniej wyczerpa rezerwy, ktre odziedziczy po
wczeniejszych pokoleniach. Dochody realne przez dziesitki lat, a do boomu lat
dziewidziesitych, utrzymyway si na tym samym poziomie lub nawet malay47. Z powodu
dugu publicznego i kosztw utrzymania systemw opieki spoecznej wisi nad nami groba
zaamania gospodarczego. Jednoczenie grone rozmiary osigny kryzysy i konflikty w
sferze spoecznej. Jeli tendencja do coraz wikszej eksploatacji i zorientowania na
teraniejszo utrzyma si, demokratyczne pastwa dobrobytu upadn, tak jak upady
socjalistyczne pastwa Europy Wschodniej pod koniec lat osiemdziesitych. Pozostaje wic
drugie pytanie: co moemy zrobi teraz, eby powstrzyma proces regresu cywilizacji i
zapobiec katastrofie gospodarczej i spoecznej?
Przede wszystkim demokracj i zasad wikszoci trzeba uzna za nieuprawnione. Bieg
historii wyznaczaj ostatecznie idee zarwno te prawdziwe, jak i te faszywe. Podobnie jak
krlowie nie mogli sprawowa wadzy, o ile opinia publiczna nie uznawaa ich rzdw za
uprawnione, tak utrzymanie wadzy politycznej przez rzdy demokratyczne zaley od opinii
publicznej. Jeli wic mamy przeciwdziaa rozwojowi procesu decywilizacyjnego, to
musimy si skoncentrowa na zmianie opinii publicznej48. Przejcie od ustroju
monarchicznego do demokracji trzeba rozumie wanie jako zmian opinii publicznej. Do
zakoczenia I wojny wiatowej olbrzymia wikszo mieszkacw Europy uwaaa wadz
monarchiczn za uprawnion49. Dzi zwolennikw monarchii jest niewielu. Wikszoci ludzi
monarchia wydaje si teraz mieszna, tote powrt do ancien rgimeu jest niemoliwy.
Ustrj monarchiczny utraci na zawsze swoj legitymacj. Powrt do monarchii nie byby
prawdziwym rozwizaniem problemu. Monarchie, mimo e maj rne zalety w porwnaniu
z innymi ustrojami, rwnie eksploatuj i przyczyniaj si do nadmiernego zorientowania na
teraniejszo. Trzeba wic spojrze na demokracj jako ide rwnie mieszn co monarchia,
46

Na temat rnic midzy sposobem prowadzenia wojen w czasach monarchii i w demokracji zob.: Fuller 1992,
zw. rozdz. 1 i 2; Fuller 1969; Howard 1976, zw. rozdz. 6; Howard 1978; Jouvenel 1949, s. 25 i n.; Ferrero
1969, rozdz. 1; zob. te rozdz. 1 niniejszej ksiki.

47

Wnikliw analiz danych dotyczcych USA przedstawia: Batemarco 1987.

48

Na temat zalenoci midzy rzdem a opini publiczn zob. klasyczne prace: Botie 1975; Hume 1971, zw.
esej 4.
49

Np. jeszcze w 1871 r. we Francji, w ktrej prawo wyborcze przysugiwao wszystkim mczyznom, w
Zgromadzeniu Narodowym Republiki zasiadao tylko 200 republikanw na ponad 600 posw. Restauracj
monarchii uniemoliwio tylko to, e stronnicy Burbonw i ksicia Orleanu wzajemnie si blokowali.

61

a moe nawet jeszcze bardziej od niej groteskow, wskazujc na to, e jest przyczyn procesu
decywilizacyjnego.
Jeszcze waniejsze jest, aby sformuowa pozytywn propozycj innego rozwizania ni
monarchia i demokracja ide adu naturalnego. Z jednej strony trzeba zrozumie, e
gwnym motorem rozwoju cywilizacji nie jest eksploatacja ani w formie monarchii, ani w
formie demokracji lecz wasno prywatna, produkcja i dobrowolna wymiana. Z drugiej
strony trzeba przyj do wiadomoci podstawow prawd socjologiczn (ktra, nawiasem
mwic, pomaga zauway, jakie bdy popenia historyczna opozycja antymonarchiczna),
e z socjologicznego punktu widzenia dla utrzymania i ochrony gospodarki opartej na
prywatnej wasnoci konieczne jest istnienie uznanej przez spoeczestwo naturalnej elity
nobilitas naturalis50.
Naturalnym rezultatem dobrowolnych transakcji pomidzy rnymi prywatnymi
wacicielami musi by ustrj nieegalitarny, hierarchiczny i elitarny. Ze wzgldu na
olbrzymi rnorodno uzdolnie poszczeglnych ludzi w kadym spoeczestwie i na
kadym poziomie zoonoci systemu spoecznego niewielka grupa jednostek tworzy w
krtkim czasie elit. Dziki szczeglnym osigniciom: ponadprzecitnemu bogactwu,
mdroci, odwadze lub kombinacji tych cech, niektre jednostki zyskuj naturalny
autorytet. Ich opinie i oceny ciesz si szerokim uznaniem. Ponadto, w wyniku zawierania
zwizkw maeskich w krgu wybranych osb oraz w zwizku z prawnymi i genetycznymi
zasadami dziedziczenia, pozycj naturalnego autorytetu ciesz si osoby z niewielkiego krgu
szlachetnych rodw. Gdy pojawi si potrzeba rozstrzygnicia jakiego sporu, ludzie
przychodz do gowy jednego z tych rodw, a wic kogo, kto wiele osign, jest
dalekowzroczny i postpuje w sposb godny naladowania. Wybitni przedstawiciele szlachty
zostaj wic sdziami i rozjemcami. Czsto nie pobieraj za swoje usugi opaty, wykonujc
je z poczucia obowizku, w przekonaniu, e taka jest rola jednostki cieszcej si autorytetem,
lub z wewntrznej potrzeby czynienia sprawiedliwoci jako wytworzonego przez jednostki
dobra publicznego51.
Endogeniczne powstanie monarchii (w przeciwiestwie do jej egzogenicznego utworzenia
przez podbj)52 staje si zrozumiae jedynie w powizaniu z uprzednim powstaniem
naturalnych elit. Drobny, lecz decydujcy krok w procesie przechodzenia od monarchii do
demokracji grzech pierworodny polega wanie na zmonopolizowaniu funkcji sdziego i
rozjemcy. Krok ten zosta wykonany w momencie, kiedy jeden przedstawiciel wyonionej
naturalnie elity krl obstawa przy tym, by wbrew stanowisku innych czonkw elity
spoeczestwa wszystkie spory zaistniae na okrelonym terytorium byy rozstrzygane przez
niego i eby strony konfliktu nie mogy si zwraca o rozstrzygnicie ich sprawy do innych
sdziw ani rozjemcw. Od tego momentu prawo i jego egzekucja stay si drosze: usugi
prawnej nie mona ju byo uzyska za darmo ani za uzgodnion przez zainteresowanych
cen, poniewa byy one finansowane z przymusowo ciganych podatkw. Jednoczenie
pogorszya si jako prawa: zamiast utrzymywa istniejce od wiekw prawo (pre-existing
law) i stosowa powszechne i niezmienne zasady sprawiedliwoci, monopolistyczny sdzia,
50

Zob. te: Rpke 1971, s. 129136; Jouvenel 1949, rozdz. 17.

51

Zob. te: Harris 1977, s. 104 i n., gdzie mowa jest o tym, e dobra publiczne zapewniaj wielkie jednostki.

52

Ocena porwnawcza teorii dotyczcych endogenicznego i egzogenicznego pochodzenia rzdu oraz


historyczna krytyka wariantu egzogenicznego jako nieprawidowego lub niepenego znajduje si w: Mhlmann
1964, zw. s. 291296.
Stanowisko zwolennikw teorii egzogenicznej jest przedstawione w: Ratzel 1923; Oppenheimer 1964; Rstow
19806.

62

ktry nie musia si obawia utraty klientw z powodu swojej stronniczoci, mg stopniowo
zmienia istniejce prawo na swoj korzy.
Opozycja wobec monarchii powstaa w duej mierze w odpowiedzi na dewaluacj
sprawiedliwoci i wypaczenie staroytnego prawa przez krlw. Powstao jednak wiele
nieporozumie dotyczcych przyczyn tego zjawiska. Niektrzy prawidowo dostrzegli, e
problemem by monopol, a nie elity lub szlachta53. Znacznie wicej jednak byo tych, ktrzy
za przyczyn za niesusznie uznali elitarny charakter wadzy i dyli do utrzymania
monopolu prawa i jego egzekucji, a jednoczenie do zastpienia krla i towarzyszcej jego
rzdom pompy ludem oraz rzekom skromnoci i przyzwoitoci zwykego czowieka.
Dlatego te demokracja odniosa historyczny sukces.
Monarchia zostaa wic zniszczona przez te same siy spoeczne, ktre powoali do ycia
krlowie, gdy zaczli eliminowa naturalne autorytety konkurujce z nim w roli sdziw. W
celu przezwycienia ich oporu krlowie sprzymierzali si czsto z ludem, ze zwykym
czowiekiem54. Krlowie, odwoujc si do powszechnego uczucia zawici, obiecywali
ludziom tasz i lepsz sprawiedliwo w zamian za naoenie podatkw na krlewskich
konkurentw. Gdy obietnice krlw co byo do przewidzenia okazay si puste, te same
egalitarne nastroje, ktre wczeniej podsycali, obrciy si przeciwko nim. W kocu krl
rwnie nalea do arystokracji, a poniewa inni sdziowie zostali wyeliminowani, to
zajmowa pozycj jeszcze bardziej eksponowan i elitarn i postpowa jeszcze bardziej
arogancko. W zwizku z tym wydawao si logiczne, e krlowie take powinni by obaleni i
e polityka egalitaryzmu, ktr zainicjowali monarchowie, powinna by zrealizowana do
koca, to znaczy monopolistyczn wadz sdownicz musi przej zwyky czowiek.
Zgodnie z przewidywaniami, jak wyjanilimy i szczegowo zilustrowalimy powyej,
demokratyzacja prawa i jego egzekucji zastpienie krla przez lud jeszcze pogorszyo
sytuacj. Ceny sprawiedliwoci i pokoju wzrosy do astronomicznych rozmiarw, a
jednoczenie jako prawa stale spadaa, osigajc w kocu punkt, w ktrym idea prawa jako
systemu powszechnych i niezmiennych zasad sprawiedliwoci znikna niemal cakowicie z
pola widzenia opinii publicznej i zostaa zastpiona koncepcj prawa jako legislacji (prawa
tworzonego przez rzd). Demokracji udao si przy tym zrealizowa to, w czym krlowie
stawiali niemiae pierwsze kroki: ostateczne zniszczenie naturalnych elit. Znikny fortuny
wielkich rodzin, ich tradycje kulturalne i niezaleno gospodarcza, intelektualna
dalekowzroczno oraz moralne i duchowe przywdztwo poszy w niepami. Ludzie bogaci
yj i dzisiaj, ale najczciej swoje fortuny zawdziczaj oni bezporednio lub porednio
pastwu. Dlatego s czsto znacznie bardziej uzalenieni od przywilejw rzdowych ni
ludzie znacznie mniej zamoni. Nie s to ju wybitni przedstawiciele starych rodw, tylko
nouveaux riches. Ich postpowanie nie odznacza si szczegln cnotliwoci, szlachetnoci,
dobrym smakiem, lecz odzwierciedla t sam zorientowan na teraniejszo kultur masow,
53

Zob. np.: Molinari 1849.

54

Zob.: Pirenne 1997. Oczywistym celem monarchii, pisze Pirenne,


byo wspieranie przeciwnikw wielkich feudaw. Naturalnie pomoc pojawiaa si wtedy, gdy nie
powodowaa zobowiza wobec tych przedstawicieli klasy redniej [mieszczan], ktrzy powstajc
przeciwko swoim panom, walczyli praktycznie rzecz biorc w interesie przywilejw krla. Uznanie
przez strony krla za arbitra w ich sporze oznaczao uznanie go za suwerena. Pojawienie si mieszczan
na scenie politycznej spowodowao osabienie zasady kontraktu dominujcej w pastwie feudalnym na
rzecz zasady autorytetu pastwa monarchicznego. Krlowie nie mogli nie skorzysta z tej sposobnoci i
przy kadej okazji okazywali swoj dobr wol wsplnotom miejskim, ktre w sposb niezamierzony
pracoway na ich rzecz (s. 179180).

Zob. te: ibid., s. 227 i n. oraz Jouvenel 1949, rozdz. 17.

63

oportunizm i hedonizm, ktre dzisiejsi bogacze dziel z wszystkimi innymi. Ich zdanie nie ma
wic dla opinii publicznej wikszej wagi ni zdanie dowolnej innej osoby.
Kiedy wic demokracja ostatecznie utraci racj bytu, staniemy wobec problemu znacznie
trudniejszego, ni wtedy, gdy krlowie utracili swoj legitymacj do sprawowania wadzy.
Wtedy wystarczyo znie monopol krla na prawo i jego egzekucj i zastpi go zgodn z
naturalnym porzdkiem konkurencj w sferze sdownictwa, poniewa wwczas istniay
jeszcze pozostaoci naturalnych elit, ktre mogy sprosta temu zadaniu. Teraz taki zabieg
ju by nie wystarczy. Jeli odbierzemy demokratycznemu rzdowi monopol prawa i jego
egzekucji, nie bdzie innego autorytetu sdowniczego i zapanuje chaos. Dlatego te,
opowiadajc si za porzuceniem demokracji, trzeba zarazem koniecznie wspiera
decentralizacj, a nawet lokalne ruchy secesjonistyczne. Inaczej mwic, trzeba zawrci z
drogi do politycznej centralizacji, ktr przez wiele stuleci najpierw w czasach monarchii, a
pniej w ustroju demokratycznym kroczy Zachd55. Nawet jeli w wyniku de
secesjonistycznych powstaby nowy, demokratyczny lub inny rzd, to konkurujce ze sob
rzdy mniejszych terytorialnie organizmw politycznych wykazywayby si wikszym
umiarem w eksploatowaniu spoeczestwa. W kadym razie tylko w maych regionach,
spoecznociach lub okrgach bdzie moliwe odbudowanie naturalnych, spontanicznie
uznawanych autorytetw i legitymizacja idei zgodnej z naturalnym porzdkiem56 konkurencji
sdziw oraz dziaajcych na tym samym obszarze orodkw wadzy sdowniczej
przywrcenie spoeczestwa anarchistycznego prawa prywatnego. Taki ustrj bdzie
stanowi odpowied na monarchi oraz demokracj.
55

Na temat ekonomii politycznej decentralizacji oraz argumentw za decentralizacj i secesjonizmem zob.:


Hoppe 1998; Baechler 1976, zw. rozdz. 7. Zob. te rozdz. 5 poniej.
56

W zdrowym spoeczestwie, pisze Wilhelm Rpke,


przywdztwo, odpowiedzialno i wzorowa obrona najwaniejszych norm i wartoci spoecznych musi
by najwyszym obowizkiem i niepodwaalnym prawem mniejszoci, ktra dziki swoim
osigniciom stoi na szczycie spoecznej piramidy, a jej pozycja cieszy si spontanicznym uznaniem i
szacunkiem. Masy spoeczne (...) musz mie przeciwwag w postaci pojedynczego przywdcy, ktry
powinien si rekrutowa nie spord oryginalnych geniuszy, ekscentrykw lub yjcych mrzonkami
intelektualistw, lecz spord ludzi majcych odwag odrzuci ekscentryczne nowinki w imi starych
zasad, do ktrych przestrzegania nawouje nas Goethe, oraz w imi historycznie sprawdzonych,
niezniszczalnych, prostych wartoci. Inaczej mwic, potrzebujemy przywdztwa (...) ascetw
cywilizacji, wieckich witych, zajmujcych w naszych czasach miejsce, ktre w adnym
spoeczestwie nie moe nigdy pozostawa przez duszy czas puste. To wanie maj na myli ci,
ktrzy twierdz, e rewolucji mas musi si przeciwstawi inna rewolucja, rewolucja elit (...).
Potrzebujemy prawdziwej nobilitas naturalis. adna epoka nie moe si bez niej obej, a na pewno nie
nasza epoka, w ktrej wszystko si chwieje i rozpada. Potrzebujemy naturalnej szlachty, ktrej autorytet
byby uznawany przez wszystkich ludzi, elity, ktra na swoje miano zasuya wycznie wybitnymi
osigniciami, niedocignionym przykadem moralnym i szlachetnym yciem. W kadej warstwie
spoecznej jest tylko niewielka grupa jednostek, ktre mog wznie si do poziomu naturalnego
szlachectwa. Droga do niego wiedzie przez wzorow, z wiekiem coraz dojrzalsz postaw yciow,
zaangaowanie na rzecz innych, niekwestionowan uczciwo, nieuleganie powszechnej w naszych
czasach chciwoci, sprawdzon trafno sdu, nienaganne postpowanie w yciu prywatnym,
nieposkromion odwag w bronieniu prawdy i sprawiedliwoci oraz dawanie najlepszego przykadu w
kadej dziedzinie. W ten oto sposb nieliczni, wynoszeni coraz wyej przez zaufanie, jakim obdarza ich
spoeczestwo, osigaj stopniowo pozycj znajdujc si ponad klasami, interesami, namitnociami,
niegodziwoci i gupot ludzk i w kocu staj si sumieniem narodu. Przynaleno do tej grupy
moralnych arystokratw powinna by najwyszym i najbardziej podanym celem, w porwnaniu z
ktrym wszystkie inne yciowe dokonania bledn i wydaj si miakie. (...) adne wolne
spoeczestwo, na pewno nie nasze, nad ktrym wisi groba przeksztacenia si w spoeczestwo
masowe, nie moe przetrwa bez takiej klasy cenzorw. Dalsze istnienie naszego wolnego wiata
bdzie ostatecznie zaleao od tego, czy nasz wiek potrafi stworzy wystarczajco du liczb takich
arystokratw ducha spoecznego (Rpke 1971, s. 130131).

64

3. O monarchii, demokracji, opinii publicznej i delegitymizacji


4. O demokracji, redystrybucji i destrukcji wasnoci
Wyobramy sobie rzd wiatowy wybrany demokratycznie w rwnych i przeprowadzonych
na globaln skal wyborach. Jaki byby wynik gosowania? Najprawdopodobniej zostaby
wybrany rzd koalicji chisko-indyjskiej. A jakie kroki zostayby podjte przez nowy rzd w
celu zapewnienia sobie reelekcji? Rzd w uznaby zapewne, e tak zwany Zachd
dysponuje zdecydowanie za duym majtkiem, za reszta wiata, w szczeglnoci Chiny i
Indie, zdecydowanie za maym, i e w zwizku z tym konieczna bdzie jaka redystrybucja1.
Albo wyobramy sobie na przykad, e w naszym kraju prawo do gosowania zostaoby
przyznane siedmiolatkom. Chocia rzd pewnie nie skadaby si z dzieci, to jednak jego
polityka niemal na pewno wychodziaby na przeciw uzasadnionym potrzebom maluchw
obejmujcym odpowiedni i rwny dostp do frytek, lemoniady i gier wideo2.
Po tych eksperymentach mylowych nie powinno by ju adnych wtpliwoci co do
konsekwencji, jakie pocign za sob proces demokratyzacji, ktry rozpocz si w Europie i
USA w drugiej poowie XIX wieku, a w peni rozwin si po I wojnie wiatowej.
Sukcesywne zwikszanie zasigu prawa wyborczego i ostateczne ustalenie powszechnego
prawa wyborczego przysugujcego wszystkim dorosym obywatelom doprowadzio w skali
jednego kraju do tego, do czego wiatowy rzd demokratyczny doprowadziby w skali globu
do uruchomienia procesu permanentnej redystrybucji majtku i dochodu3.

czna populacja Chin i Indii wynosi okoo 2,2 miliarda (przy obecnej liczbie mieszkacw wiata okoo 6
miliardw). Dla porwnania liczba mieszkacw Europy Zachodniej i Ameryki Pnocnej wynosi razem okoo
700 milionw.
2

W poowie XIX w. rednia dugo ycia w Europie Zachodniej i Ameryce Pnocnej wynosia okoo 40 lat. W
okresie tym prawa wyborcze oprcz tego, e przysugiway wycznie mczyznom ograniczone te byy
wysokim cenzusem majtkowym i granic wieku wynoszc zazwyczaj 25 lat (w niektrych pastwach jak
Wielka Brytania i Szwecja prg ten wynosi jedynie 21 lat, a w innych z kolei na przykad Francji i Danii
wynosi a 30 lat). Obecnie, w czasach gdy rednia dugo ycia w Europie Zachodniej i Ameryce Pnocnej
wzrosa do ponad 70 lat, prawo wyborcze wszdzie przysuguje ju zarwno mczyznom, jak i kobietom,
wszelkie wymogi majtkowe zostay zniesione, a cenzus wieku zosta obniony do 18 lat. Gdyby miay zosta
utrzymane pierwotne kryteria dorosoci, to minimalny wiek uprawniajcy do udziau w gosowaniu powinien
wzrosn z poziomu rednio 25 do 50 lat!
3

Tendencj t ilustruje w oglnych zarysach zwizek pomidzy sukcesywn ekspansj elektoratu na przeomie
XIX i XX w. a ogln liczb gosw oddanych na partie socjalistyczne i socjaldemokratyczne (oraz
odpowiadajc temu utrat znaczenia partii liberalnych). Wystarczy tu wymieni kilka przykadw. 1) Niemcy:
w latach 1871, 1903 i 1919 cakowita liczba oddanych gosw wynosia odpowiednio 4,1, 9,5 oraz 30,5
milionw; odsetek gosw oddanych na socjalistw to odpowiednio 3%, 32% i 46%; procent poparcia partii
liberalnych wynosi natomiast odpowiednio 46, 22 i 23. 2) Wochy: w latach 1895, 1913, 1919 cakowita liczba
gosw wynosia odpowiednio 1,3, 5,1 i 5,8 milionw; poparcie dla partii socjalistycznych wynosio
odpowiednio 7%, 18% i 32%; procent gosw oddanych na partie liberalne wynosi odpowiednio 80, 56, 35. 3)
Wielka Brytania: w latach 1906 i 1918 cakowita liczba gosw wynosia odpowiednio 7,3 i 21,4 milionw;
poparcie dla socjalistw wynosio odpowiednio 5% i 21%; poparcie dla liberaw wynosio odpowiednio 49% i
25%. 4) Szwecja: w latach 1905, 1911 i 1921 cakowita liczba oddanych gosw wynosia odpowiednio: 0,2, 0,6
i 1,7 miliona; odsetek gosw oddanych na socjalistw wynosi odpowiednio 9%, 28% i 36%; poparcie dla
liberaw wynosio odpowiednio 45%, 40% i 19%. 5) Holandia: w latach 1888, 1905 i 1922 cakowita liczba
oddanych gosw wynosia odpowiednio 0,3, 0,8 i 3,3 miliona; poparcie dla socjalistw wynosio odpowiednio
3, 17 i 27 procent; odsetek gosw oddanych na liberaw wynosi odpowiednio 40%, 28% i 9%.

65

Zasada rwnoci w wyborach (one-man-one-vote) poczona z wolnym dostpem do


stanowisk w demokratycznym rzdzie oznacza, e kada osoba wraz ze sw osobist
wasnoci znajduje si w zasigu chciwej rki reszty spoeczestwa, rodzi si wic tzw.
tragedia wsplnoty4. Mona si spodziewa, e wikszo zoona z niemajcych bdzie
bezwzgldnie dy do wzbogacenia si kosztem mniejszoci majcych. Nie naley przez
to rozumie, e bdzie tylko jedna klasa majcych i niemajcych, a redystrybucja
majtku bdzie si odbywa rwnomiernie od bogatych do biednych. Wrcz przeciwnie, o ile
redystrybucja pomidzy biednymi i bogatymi zawsze bdzie odgrywa znaczn rol, o tyle z
socjologicznego punktu widzenia bdem byoby przypuszczenie, jakoby miaa to by jedyna
czy nawet dominujca forma redystrybucji5. W kocu ci permanentnie bogaci i
permanentnie biedni s zazwyczaj bogaci i biedni z jakiego powodu. Bogatych cechuje na
og to, e s zmylni i pracowici, za biedni s z reguy nierozgarnici, leniwi albo i jedno, i
drugie6. Jest niezwykle mao prawdopodobne, aby ludziom mao zdolnym, nawet tworzcym
wikszo w spoeczestwie, udawao si systematycznie przechytrzy i wzbogaci si
kosztem mniejszoci zoonej z jednostek bystrych i energicznych. Redystrybucja dokonywa
si bdzie raczej wewntrz tej zasobniejszej grupy, a czsto to wanie ci lepiej sytuowani
bd pozyskiwa pienidze od tych, ktrym powodzi si gorzej. Wemy, na przykad, niemal
uniwersaln praktyk oferowania darmowego wyszego wyksztacenia. W tej sytuacji to
klasa robotnicza, ktrej dzieci rzadko uczszczaj na uniwersytety, pacc podatki, finansuje
wyksztacenie dzieci klasy redniej7. Naley si ponadto spodziewa, e powstanie wiele
rywalizujcych ze sob grup i koalicji usiujcych wzbogaci si kosztem pozostaych
obywateli. Bd rne, zmienne kryteria okrelajce, co czyni dan osob majcym (a wic
zasugujcym na zupienie) i niemajcym (zasugujcym na udzia w upie). Ludzie bd
jednoczenie czonkami rnych grup majcych lub niemajcych, tracc z powodu swej

Dylemat wsplnych zasobw odnosi si do nadmiernej eksploatacji, zuycia i zniszczenia zasobw


znajdujcych si we wsplnym posiadaniu (dbr publicznych). Zob.: Hardin i Baden 1977.

Zob. na ten temat: Pechman 1969; Rothbard 2004, s. 206212.

Zob. na ten temat: Banfield 1974, zw. rozdz. 3. Jak wyjania Banfield, ubstwo jest zazwyczaj jedynie faz
przejciow, pojawiajc si na pocztku pracy zawodowej. Permanentne ubstwo jest z kolei wynikiem
szczeglnych wartoci kulturowych i nastawienia: krtkowzrocznoci lub mwic jzykiem ekonomicznym
wysokiej stopy preferencji czasowej (silnie skorelowanej z nisk inteligencj obie cechy wydaj si mie
podoe genetyczne). O ile osoby z tej pierwszej grupy tymczasowo biedne, lecz pnce si w gr cechuje
dalekowzroczno, samodyscyplina i gotowo zrezygnowania z teraniejszego wynagrodzenia w imi lepszej
przyszoci, o tyle osoby z drugiej grupy permanentnie biedne charakteryzuj si krtkowzrocznoci i
hedonizmem. Jak pisze Banfield:
Jeli [czonek tej ostatniej grupy] ma jakkolwiek wiadomo przyszoci, to dotyczy ona czego
staego, nieuchronnego, znajdujcego si poza jego kontrol: rzeczy przytrafiaj mu si bez jego
wpywu. Jego zachowaniem rzdzi impuls, czy to dlatego, e nie potrafi powici teraniejszej
gratyfikacji na rzecz przyszej, czy te dlatego, e po prostu przyszo nie jawi si w jego myleniu.
Jest zatem radykalnie niezapobiegliwy (). Pracuje tylko tyle, ile musi, by utrzyma si przy yciu, i
zmienia kolejne niewymagajce adnych kwalifikacji zajcia, nie interesujc si wasn prac. (...)
Niedbale obchodzi si z posiadanymi przez siebie rzeczami () i nawet gdy s prawie nowe, z reguy
le zepsute, czekajc na drobne naprawy. Jego ciao jest rwnie rzecz do uywania, lecz nie do
naprawiania (s. 61-62).
7

Zob. na ten temat tekst Armena Alchiana Economic and Social Impact of Free Tuition, w: Alchian 1977; por.
take Rothbard 2004, rozdz. 7. Innym przykadem tego rodzaju redystrybucji s subsydia rolnicze, z ktrych
korzystaj przede wszystkim najwiksi i najbogatsi rolnicy, albo pace minimalne, na ktrych zyskuj przede
wszystkim lepiej opacani, wykwalifikowani (i zrzeszeni w zwizkach) pracownicy, no i oczywicie wszystkie
formy ochrony interesw (ca ochronne itp.), ktre przynosz korzy majtnym wacicielom korporacji
kosztem caej rzeszy relatywnie biednych konsumentw.

66

przynalenoci do jednej z grup i zyskujc na przynalenoci do innej, przy czym jedni


skorzystaj na tej redystrybucji, a inni strac.
Zrozumienie, e demokracja jest aparatem powszechnej redystrybucji majtku i dochodu oraz
przyswojenie sobie jednej z najbardziej podstawowych zasad ekonomii mwicej, e
ostatecznie zawsze dostaje si wicej tego, co akurat jest subsydiowane, stanowi klucz do
uchwycenia specyfiki obecnych czasw8.
Wszelka redystrybucja, niezalenie od kryteriw, na jakich si opiera, polega na zabieraniu
pierwotnym wacicielom lub producentom (majcym co) i dawaniu tym, ktrzy
wacicielami ani producentami nie s (niemajcym czego). Motywacja do tego, aby by
pierwotnym wacicielem lub producentem danego zasobu zostaje wic osabiona, tym
samym zwikszajc motywacj, by nie by ani pierwotnym wacicielem, ani producentem.
Tote rezultatem subsydiowania biedy bdzie wiksza liczba biednych ludzi. Subsydiowanie
ludzi dlatego, e s bezrobotni, zwikszy liczb bezrobotnych. Wspieranie samotnych matek z
funduszy podatkowych zwikszy ilo samotnych matek, dzieci pozamaeskich i
rozwodw9. Zakazujc pracy nieletnim, przenosi si dochd od rodzin z dziemi do osb
bezdzietnych (w wyniku prawnych ogranicze poday pracy wzrosn pace), co przyczyni si
do spadku wskanika urodze. Jednoczenie subsydiowanie edukacji dzieci przynosi
odwrotny skutek. Dochd wdruje od osb bezdzietnych i majcych niewiele dzieci do rodzin
wielodzietnych, w rezultacie czego liczba urodze w tych rodzinach wzronie. Wwczas
jednak warto dzieci ponownie si obniy i przyrost naturalny spadnie w wyniku tak
zwanego systemu opieki spoecznej, ktry poprzez subsydiowanie emerytw (ludzi starszych)
z podatkw naoonych na dochd obecnie zarabiajcych (ludzi modych) doprowadzi do
osabienia instytucji rodziny midzypokoleniowej wizi dziadkw, rodzicw i dzieci.
Ludzie w podeszym wieku, ktrzy nie zadbali zawczasu o dostatek w jesieni ycia, nie
musz ju polega na wsparciu wasnych dzieci, z kolei ludzie modzi (z na og mniejszym
majtkiem) musz wspiera starszych (dysponujcych z reguy wikszym majtkiem), a nie
na odwrt jak miaoby to miejsce w rodzinie. Zmniejszy si troska rodzicw o dzieci i dzieci
o rodzicw, nastpi rozamy rodzinne, zwikszy si ilo rodzin dysfunkcjonalnych,
zmniejszy si zapobiegliwo i dalekowzroczno spadnie stopa oszczdnoci i akumulacji
kapitau a wzronie konsumpcja10.
W wyniku subsydiowania symulantw, ludzi znerwicowanych, lekkomylnych, alkoholikw,
narkomanw, zaraonych AIDS i wszystkich fizycznie i mentalnie wodzonych na pokuszenie
przez system obowizkowych ubezpiecze spoecznych, zwikszy si ilo ludzi chorych,
symulujcych, znerwicowanych, nieostronych, uzalenionych od alkoholu i narkotykw,
cierpicych na AIDS i upoledzenie umysowe czy fizyczne11. Zmuszanie ludzi
8

Na temat ekonomii redystrybucji zob.: Mises 1981, w szczeglnoci rozdz. 34; Rothbard 1977, s. 169 i n.;
Rothbard 2004, rozdz. 8.
9

Dokadniejsz empiryczn analiz tego i wielu podobnych zjawisk mona znale w: Murray 2001.

10

Na temat wpywu ubezpiecze spoecznych, przymusowego szkolnictwa i zakazu pracy nieletnich na


postpujcy rozkad rodziny zob.: Carlson 1991 oraz Christensen 1992.

11

Jedn z pierwszych, najgbszych i najbardziej dalekowzrocznych analiz tego zjawiska mona znale w:
Mises 1981. Ju na pocztku lat dwudziestych Mises tymi sowami opisa efekty ubezpiecze spoecznych:
Osabiajc lub cakowicie niszczc wol bycia zdrowym i zdolnym do pracy, ubezpieczenie spoeczne
powoduje zy stan zdrowia i niemono pracy; wyksztaca take nawyk narzekania (). W skrcie,
jest instytucj, ktra zachca do chorowania, by nie powiedzie ulegania wypadkom, i znacznie
pogbia fizyczne i psychiczne skutki wszelkich wypadkw i chorb. Jako instytucja spoeczna czyni
nard chorym na ciele i umyle, a w najlepszym przypadku prowadzi do zwielokrotnienia, przeduenia
i zintensyfikowania zego stanu zdrowia (s. 432).

67

praworzdnych i ofiary przestpstw do pacenia za pobyt kryminalistw w wizieniu (zamiast


do zrekompensowania strat swoim ofiarom i spacenia kosztw wasnego ujcia i wizienia),
prowadzi do wzrostu przestpczoci12. Zmuszanie biznesmenw przez tzw. akcj afirmacyjn
(affirmative action) do zatrudniania wikszej liczby kobiet, homoseksualistw, czarnych i
innych mniejszoci, ni by chcieli, prowadzi do zmniejszenia liczby pracodawcw i
zmniejszenia zatrudnienia mczyzn, heteroseksualistw i biaych13. Zmuszanie prywatnych
wacicieli ziemi do subsydiowania (ochrony) zagroonych gatunkw znajdujcych si na
ich terenie poprzez prawa ochrony rodowiska, prowadzi do zwikszenia liczebnoci i
polepszenia sytuacji zwierzt kosztem ludzi14.
Najwaniejsze jest jednak to, e zmuszanie wacicieli prywatnych lub producentw
rynkowych do subsydiowania politykw, partii politycznych i urzdnikw
pastwowych (politycy i pracownicy rzdu nie pac podatkw, ale s opacani z
podatkw)15 skutkuje obnieniem poziomu akumulacji kapitau, spadkiem produktywnoci i
liczby producentw, oraz coraz wikszym marnotrawstwem i pasoytnictwem.
Przedsibiorcy (kapitalici) i podlegli im pracownicy nie mog zarobi inaczej jak produkujc
dobra, ktre zostan sprzedane na rynku. Transakcje dokonywane s na rynku dobrowolnie, a
kupujc dane dobro konsumenci ujawniaj, e wol to wanie dobro lub usug ni sum
pienidzy, ktr musz za nie zapaci. Rzecz ma si zupenie inaczej w przypadku
politykw, partii i urzdnikw pastwowych, ktrzy nie wytwarzaj niczego, co byoby
Mises dociera ponadto do sedna i tumaczy, dlaczego ubezpieczenie przed wikszoci zagroe zdrowotnych i
wypadkw losowych, a w szczeglnoci od bezrobocia, jest ekonomicznie niemoliwe:
Warto ubezpiecze zdrowotnych i wypadkowych jest trudna do ustalenia z tego wzgldu, e
ubezpieczana osoba moe sama doprowadzi, lub przynajmniej zwikszy prawdopodobiestwo,
zajcia zjawiska, przed ktrym si ubezpiecza. Jednak w przypadku ubezpieczenia od bezrobocia stan,
przed ktrego zajciem si ubezpiecza nie moe mie miejsca, chyba e bd tego chcieli sami
ubezpieczeni. () Bezrobocie jest problemem pacy, nie pracy. Ubezpieczenie przed bezrobociem jest
dokadnie tak samo niemoliwe jak ubezpieczenie przed, powiedzmy, niesprzedawalnoci towarw.
() Ubezpieczenie przed bezrobociem to z ca pewnoci bdne okrelenie. Tego rodzaju
ubezpieczenie nie moe mie adnej podstawy statystycznej (s. 439).
Na temat logiki ryzyka i ubezpieczenia zob. take: Mises 1999, rozdz. 6; na temat dysgenicznych efektw
ubezpiecze spoecznych zob.: Itzkoff 1992; Iztkoff 1994.
12

Na temat przestpczoci i karania zob.: Rothbard 1998, rozdz. 13; Barnett i Hagel 1977; Bidinotto 1994.

13

Na temat prawnej i ekonomicznej strony dziaa pozytywnych i dyskryminacji zob.: Epstein 1992 oraz Block i
Walker 1982.

14

Na temat kwestii zwizanych z ochron rodowiska zob. esej: Rothbard 2000d; zob. take: Rothbard 1977, s.
6370; Rothbard 1997d; Rockwell 1993.
15

Zob. na ten temat: Rothbard 1977, rozdz. 2 oraz s. 84 i n. Aby zrozumie t wan prawd, wystarczy zada
sobie pytanie, co by si stao, gdyby zniesiono wszystkie podatki. Czy oznaczaoby to na przykad, e dochody
wszystkich obywateli wzrosyby z netto do brutto (z poziomu opodatkowanego do nieopodatkowanego)?
Odpowied brzmi oczywicie: nie. Co przecie dzieje si z opodatkowanymi pienidzmi. S one uywane, na
przykad, dla wypacenia pensji urzdnikw pastwowych. Ich pensje nie mogyby wzrosn po zniesieniu
opodatkowania, lecz spadyby do zera, co ewidentnie pokazuje, e nie pac oni podatkw. Jak wyjania to
Rothbard: Jeli biurokrata otrzymuje wynagrodzenie w wysokoci 5000 dolarw rocznie, a 1000 paci rocznie
pastwu w formie podatkw, to wynika z tego jasno, e otrzymuje on 4000 dolarw i w ogle nie paci
podatkw. Przywdcy pastw wybrali po prostu skomplikowan i zwodnicz procedur ksigow po to, eby
stworzy wraenie, e oni rwnie pac podatki, tak jak wszyscy pozostali ludzie osigajcy takie dochody
(ibid., s. 278, take s. 142). Gdy to zrozumiemy, natychmiast stanie si oczywiste, dlaczego pewne grupy
spoeczne, jak nauczyciele i profesorowie uniwersyteccy, niemal zawsze i jednomylnie popieraj podwyki
podatkw. Po prostu nie oznacza to dla nich przyjcia wikszego ciaru na wasne plecy, a raczej perspektyw
wzrostu ich wasnych dochodw finansowanych z podatkw. Na temat paccych podatki i konsumujcych je
zob. take: Calhoun 1953, s. 1618.

68

kupowane lub sprzedawane na rynku. Nikt nie kupuje wytwarzanych przez rzd dbr czy
usug. Cho s one produkowane i cho produkcja ta wie si z kosztami, to nie s one ani
sprzedawane, ani kupowane. Z jednej strony wynika z tego, e nie sposb okreli ich
wartoci i sprawdzi, czy usprawiedliwia ona poniesione koszty. Jako e nikt ich nie kupuje,
to tym samym nikt nie okazuje, e uznaje pastwowe dobra i usugi za warte poniesionych
przy ich produkcji kosztw, co wicej, nie wiadomo, czy w ogle ktokolwiek przypisuje im
jakkolwiek warto. Z punktu widzenia teorii ekonomii zakadanie, jak czyni si to zawsze
w rachunkach dochodu narodowego, e pastwowe dobra i usugi s warte tyle, ile trzeba
zapaci za ich produkcj, a nastpnie dodawanie tej wartoci do normalnej wartoci dbr i
usug wyprodukowanych prywatnie, by otrzyma produkt krajowy (narodowy) brutto, jest
wic zupenie nieuprawnione. Rwnie dobrze mona by przyj, e wytwarzane przez rzd
dobra i usugi s zupenie bezwartociowe, albo na przykad, e w ogle nie s dobrami, ale
jednostkami za, wobec czego wydatki na politykw i urzdnikw pastwowych powinny
by odejmowane od cakowitej wartoci dbr i usug wytworzonych w sektorze prywatnym.
Takie przypuszczenie byoby w gruncie rzeczy znacznie bardziej uzasadnione. Jednoczenie
subsydiowanie politykw i urzdnikw pastwowych jest wspieraniem produkcji
niemajcej na celu dobra potencjalnych konsumentw, tylko samych producentw, czyli
politykw i urzdnikw. Ich dochd nie zaley od tego, czy i w jakim stopniu zaspokajaj
potrzeby konsumentw. Efektem ekspansji sektora publicznego bdzie zatem rosnce
lenistwo, niedbalstwo, niekompetencja, bezproduktywno, naduycia, marnotrawstwo, a
nawet zniszczenia. Jednoczenie bdzie coraz wicej arogancji, demagogii i kamstw
(pracujemy dla dobra oglnego)16.
Po nieco mniej ni stu latach demokracji i redystrybucji wystpiy wszystkie przewidywalne
rezultaty. Rezerwa odziedziczona po przodkach najwyraniej si wyczerpaa. Przez ostatnie
kilkadziesit lat (od przeomu lat szedziesitych i siedemdziesitych) poziom ycia ludzi na
Zachodzie pozostawa w stagnacji lub nawet obnia si17. Dug publiczny oraz koszty
funkcjonujcego systemu ubezpiecze spoecznych i opieki medycznej powodoway, e
realna staa si groba zaamania gospodarczego18. Jednoczenie rozprzestrzeniy si niemal
wszystkie formy niepodanych spoecznie zachowa bezrobocie, uzalenienie od zasikw,
niedbalstwo, lekkomylno, nieuprzejmo, psychopatia, hedonizm i przestpczo, za ilo
konfliktw i konfliktw spoecznych osigna z czasem bardzo niebezpieczny poziom19.
Jeli obecne trendy nie zmieni si, to mona spokojnie przypuszcza, e zachodnie pastwo
opiekucze (socjaldemokracja) upadnie tak samo, jak upad wschodni (rosyjski) socjalizm w
kocu lat osiemdziesitych.
Zaamanie gospodarcze nie musi jednak oznacza automatycznej poprawy sytuacji. Sprawy
mog przybra jeszcze gorszy obrt. Oprcz kryzysu potrzebne s jeszcze idee poprawne
koncepcje oraz ludzie zdolni je poj i wcieli w ycie, gdy tylko nadarzy si sposobno.
Ostatecznie bowiem, o biegu historii decyduj idee, czy to prawdziwe, czy faszywe, i
zainspirowani nimi ludzie doprowadzajcy do ich realizacji. Obecny chaos jest rwnie
16

Na temat fundamentalnych bdw zawartych w standardowej metodologii rachunkowoci narodowej i


konstruktywnej alternatywy dla nich zob.: Rothbard 1975, s. 297304 oraz Rothbard 1977, s. 199202.

17

Zob. na ten temat pouczajc analiz wykorzystujc metod Rothbarda do alternatywnego oszacowania
dochodu narodowego przeprowadzon w Batemarco 1987.
18

Por. przegld powyszych idei w eseju Victorii Curzon Price, The Mature Welfare State: Can It Be
Reformed?, [w:] Karlson 1995, zw. s. 15-19.
19

Dla przykadu w USA w latach 19601990 podwoia si liczba morderstw, czterokrotnie wzrosa liczba
gwatw, piciokrotnie zwikszya si ilo rabunkw, za prawdopodobiestwo, e zostanie si ofiar napadu
wzroso o 700%. Zob. na ten temat: Itzkoff 1994; McGrath 1994.

69

rezultatem przyjcia pewnych idei powszechnej akceptacji spoecznej zasad


demokratycznych. Jak dugo utrzymywa si bdzie owo poparcie, tak dugo rwnie bdzie
nam grozia katastrofa, a nadzieja na polepszenie sytuacji po jej nadejciu bdzie ponna. Jeli
jednak zdemaskuje si demokracj jako koncepcj faszyw i niebezpieczn a przekonania
mog si przecie zmieni w zasadzie natychmiast katastrofy bdzie mona unikn.
Gwnym zadaniem tych, ktrzy chcieliby odwrci bieg wydarze i zapobiec cakowitej
zapaci cywilizacyjnej, jest delegitymizacja idei demokracji jako rda obecnego stanu
postpujcej decywilizacji. W tym celu powinno si przede wszystkim wykaza, e prno
szuka licznych obrocw demokracji w historii myli politycznej. Gardzili ni niemal
wszyscy waniejsi myliciele. Nawet Ojcowie Zaoyciele Stanw Zjednoczonych,
uwaanych dzi za wzr demokracji, byli jej zdecydowanie przeciwni. Wszyscy twierdzili, e
demokracja jest niczym innym, jak rzdami mafii i byli raczej ordownikami arystokratycznej
republiki, siebie samych uwaajc przy tym za naturaln arystokracj20. Co wicej, nawet
wrd nielicznych obrocw demokracji na gruncie teoretycznym, jak na przykad Rousseau,
trudno znale kogokolwiek, kto broniby demokracji jako systemu mogcego obowizywa
w warunkach innych ni bardzo mae spoecznoci (jak wsie i miasteczka). Istotnie w maych
spoecznociach, gdzie wszyscy znaj si nawzajem osobicie, wikszo ludzi zmuszona jest
uzna, e status majcych jest zazwyczaj wynikiem ich nadzwyczajnych osigni
osobistych, za pozycja niemajcych daje si z reguy wyjani ich sabociami i niszoci.
W tych warunkach prba zupienia i przywaszczenia sobie cudzej wasnoci nie ujdzie tak
atwo na sucho. Z kolei na duej przestrzeni, na ktrej mieszkaj miliony lub nawet setki
milionw ludzi, gdzie potencjalni upiecy nie znaj swoich ofiar i vice versa, pragnienie
wzbogacenia si cudzym kosztem nie napotyka adnych lub prawie adnych przeszkd21.

20

Zob. na ten temat: Kuehnelt-Leddihn 1990, zw. rozdz. 6. Spord amerykaskich Ojcw Zaoycieli
Aleksander Hamilton by monarchist, podobnie silne cigoty monarchistyczne mia te Gubernator Pensylwanii
Robert Morris. George Washington wyrazi sw gbok niech wobec demokracji w licie z 30 wrzenia 1798
r. do Jamesa McHenryego. John Adams by przekonany, e podobnie jak na kadym polu zboa wyksztacaj
si kosy wiksze i mniejsze, tak w kadej spoecznoci wyksztaci si musi arystokracja. W licie do Johna
Taylora przekonywa, podobnie jak Platon i Arystoteles, e demokracja ostatecznie musiaaby si przerodzi w
despotyzm, za w licie do Jeffersona stwierdzi, e demokracja bdzie wszystkim zazdroci, ze wszystkimi
walczy, usiowa wszystko zniszczy, a gdy przypadkiem uda jej si by gr przez jaki czas, bdzie mciwa,
krwawa i okrutna. James Madison w licie do Jareda Parksa narzeka na trudno ochrony praw wasnoci w
obliczu ducha demokracji. A nawet Thomas Jefferson, prawdopodobnie najbardziej demokratyczny ze
wszystkich Ojcw Zaoycieli, przyzna w licie do Johna Adamsa, e uwaa
(...) naturaln arystokracj () za najcenniejszy dar natury wzbogacajcy rady, powiernictwa i rzdy
spoeczestwa. I faktycznie byoby niespjnoci stworzenie ludzi do ycia w spoeczestwie i
niezapewnienie im cnt i mdroci potrzebnych do zadbania o problemy spoecznoci. Czy nie mona
by powiedzie, e najlepszym rzdem byby ten, ktry najskuteczniej zapewnia czyst selekcj owych
naturalnych aristoi na stanowiska rzdowe?
Najtrafniejszym wyrazem oglnego nastawienia Ojcw Zaoycieli s sowa Randolpha Roanokea: Jestem
arystokrat: kocham wolno i nienawidz rwnoci.
21

Umowa Spoeczna Rousseau z 1762 r. miaa by teoretycznym komentarzem na temat sytuacji politycznej w
jego rodzinnej Genewie, wwczas niepodlegym pastwie-miecie liczcym nieco mniej ni 30000
mieszkacw, w praktyce rzdzonym przez dziedziczn oligarchi skadajc si z gw wiodcych genewskich
rodw arystokratycznych, zasiadajcych w Maej Radzie i Radzie Dwustu. Apel Rousseau do ludu i
powszechnej suwerennoci mia by atakiem na ow oligarchi, ale w adnym razie nie obron bezporedniej
demokracji czy powszechnego udziau w yciu politycznym, jak zwyko si dzisiaj uwaa. Piszc o
suwerennym ludzie, Rousseau mia raczej na myli innych czonkw ciaa politycznego, Wielkiej Rady,
liczcej 1500 czonkw i skadajcej si oprcz wyszej szlachty take z niszych warstw dziedzicznej
arystokracji.

70

Naley jednak przede wszystkim stale uwiadamia ludziom, e demokracja jest nie tylko
niemoralna, ale i nieefektywna ekonomicznie. Jeli chodzi o moralno, to trzeba stale
przypomina, e zgodnie z reguami demokracji A i B mog poczy siy i okra C, C do
spki z A moe obrabowa B, za B i C mog z kolei ukada si przeciwko A itd. Nie ma to
oczywicie nic wsplnego ze sprawiedliwoci, lecz po prostu urga przyzwoitoci.
Demokraci wic zamiast cieszy si powszechnym powaaniem powinni by traktowani z
jawn pogard i omieszani jako moralni hochsztaplerzy22. Jeli chodzi o gospodarcz stron
demokracji, naley nieustannie z naciskiem podkrela, e to nie demokracja, ale wasno
prywatna, produkcja i dobrowolna wymiana s ostatecznym rdem ludzkiej cywilizacji i
dobrobytu. Trzeba wbrew rozpowszechnionym mitom przekonywa, i bankructwo
rosyjskiego socjalizmu nie miao nic wsplnego z brakiem demokracji w systemie.
Problemem socjalizmu nie by sposb wyboru politykw, ale sama polityka i upolitycznienie
procesu decyzyjnego. Zamiast powierzy kademu prywatnemu producentowi samodzielne
podejmowanie decyzji odnonie zagospodarowania konkretnych zasobw jak ma to miejsce
w adzie opartym na wasnoci prywatnej i swobodzie umw w systemie caociowo lub
czciowo znacjonalizowanych rodkw produkcji kada decyzja wymaga zgody kogo
innego. Dla producenta nie ma adnego znaczenia, jak wybierani s ci, udzielajcy zgody na
poszczeglne przedsiwzicia, liczy si dla niego to, e o tak zgod w ogle musi zabiega.
Dopki ten stan bdzie si utrzymywa, dopty motywacja do produkowania czegokolwiek
bdzie male i nastpi relatywne zuboenie. Wasno prywatna jest tak samo nie do
pogodzenia z demokracj, jak z jakimkolwiek innym systemem23. Sprawiedliwo i
wydajno ekonomiczna zamiast demokracji potrzebuj raczej spoeczestwa opartego w
peni, bez adnych ogranicze na poszanowaniu wasnoci prywatnej potrzebuj anarchii
produkcji, w ktrej nikt nikim nie rzdzi, a relacje wszystkich producentw s dobrowolne,
wic i korzystne dla ogu24.

22

Na szczcie, mimo nieustajcego zalewu propagandy rzdowej szerzonej przez finansowanych i


kontrolowanych przez pastwo nauczycieli (twierdzcych np. e demokracja oznacza samorzdno) oraz
sawnych noblistw, jak np. Jamesa Buchanana i jego szko wyboru publicznego (goszcych, e rzdy s
instytucjami dobrowolnymi, takimi jak firmy zob.: Buchanan i Tullock 1962, s. 19), zarwno pord kadry
akademickiej, jak i w samym spoeczestwie, uchowali si jeszcze ludzie na tyle rozsdni, aby z dezaprobat
odnie si do takich pomysw. Jeli chodzi o rodowiska akademickie, to wybitny ekonomista, Joseph A.
Schumpeter zauway odnonie pomysw, takich jak prezentowane przez Buchanana, i teoria, ktra
interpretuje podatki analogicznie do skadek klubowych albo zakupu usug, powiedzmy, lekarza, dowodzi tylko,
jak bardzo ta cz nauk spoecznych oddalia si od naukowych nawykw mylenia. (Schumpeter 1995, s.
248). Jeli za chodzi o og spoeczestwa, pociech mog by sowa wielkiego amerykaskiego dziennikarza i
pisarza, H.L. Menckena, ktry napisa kiedy:
Przecitny czowiek, bez wzgldu na wszystkie swoje wady, dostrzega przynajmniej, e rzd jest czym
istniejcym poza nim i poza wikszoci jego wspobywateli e jest oddzieln, niezalen i wrog
si, tylko czciowo znajdujc si pod jego kontrol i zdoln wyrzdzi mu wielkie szkody (). Czy
nic nie znaczy fakt, e wszdzie rabowanie pastwa jest uwaane za wystpek o mniejszym ciarze ni
zupienie prywatnego obywatela czy nawet korporacji? () Gdy okradany jest zwyky obywatel,
poczciwy czowiek pozbawiany jest owocw swojej pracy i zapobiegliwoci; kiedy natomiast okradane
jest pastwo, w najgorszym wypadku kilku obuzw i wakoni pozbawionych zostanie pienidzy,
ktrymi zwykli szafowa. Nikomu jednak nie przyjdzie do gowy, e pienidze te byy przez nich
zarobione wikszoci rozsdnych ludzi wydaoby si to niedorzeczne. S oni po prostu ajdakami,
ktrym zupenym przypadkiem litera prawa w do podejrzany sposb pozwala siga po majtek
wspobywateli. Gdy up ten z czyjej inicjatywy bdzie mniejszy ni zazwyczaj, dziaanie takie jawi
si raczej jako szlachetne, a nie godne potpienia (Mencken 1982, s. 146147; zob. take: Mencken
1926).
23

Zob.: Hoppe 1989; Hoppe 1991; Rothbard 1997c; Rothbard 1992.

24

Zob.: Rothbard 1998; Hoppe 1993, zw. rozdz. 2; zob. take: Jasay 1991.

71

Jeli za chodzi o strategi osignicia celu, jakim jest ad spoeczny nieoparty na wyzysku,
tzn. anarchia wasnoci prywatnej, regua wikszoci powinna zosta obrcona przeciwko
samej demokracji. W kadym systemie, rwnie demokratycznym, klasa rzdzca (politycy
i urzdnicy pastwowi) stanowi tylko may uamek caoci populacji. Cho moliwe jest, aby
setka pasoytw ya wygodnie na koszt tysica ywicieli, o tyle tysic pasoytw nie moe
erowa na setce ywicieli. Opierajc si na tym fakcie, mona przekona wikszo
gosujcych, e dopuszczenie, aby ci, ktrzy yj z podatkw, mieli co do powiedzenia w
sprawie ich wysokoci, jest dla nich nie tylko ewidentn krzywd, lecz take sprzeciwia si
zdrowemu rozsdkowi, i e w zwizku z tym naley demokratycznie podj decyzj o
odebraniu prawa do gosu wszystkim pracownikom rzdowym i wszystkim beneficjentom
pastwowych przywilejw, czy to pobierajcym zasiki, czy wykonujcym kontrakty
rzdowe.
Trzeba ponadto zdawa sobie spraw z ogromnej roli secesji i ruchw secesjonistycznych.
Jeli to wikszo ma zawsze racj, to racj musiaaby mie rwnie najwiksza z
moliwych wikszoci, wiatowa wikszo i wiatowa demokracja25 o konsekwencjach
przewidzianych na pocztku tego rozdziau. Secesja natomiast polega zawsze na oddzielaniu
si mniejszych populacji od wikszych, jest wic gosem przeciwko demokracji i idei
wikszociowej. Im dalej posuwa si proces secesji, sigajc maych regionw, miast,
dzielnic, miasteczek, wsi, a nawet prywatnych gospodarstw domowych i firm, tym trudniej
bdzie utrzyma obecny poziom redystrybucji. Jednoczenie im mniejsze bd jednostki
terytorialne, tym bardziej prawdopodobne bdzie, e kilka osb, w oparciu o powszechne
uznanie dla ich niezalenoci finansowej, wybitnych osigni zawodowych, nienagannego
ycia osobistego, nieprzecitnego rozumu, odwagi i smaku wyronie do rangi naturalnej,
dobrowolnie uznanej elity i dostarczy argumentu na rzecz idei adu naturalnego z
konkurujcymi (nie monopolistycznymi) i dobrowolnie finansowanymi instytucjami ochrony,
sdziami i zachodzcymi na siebie jurysdykcjami, jakie istniej nawet obecnie na arenie
midzynarodowej. Odpowiedzi na demokracj i kad inn form przymusowej wadzy jest
spoeczestwo prawa prywatnego26.

25

Zob.: Rothbard 1977, s. 189 i n.

26

Na temat prawa i ekonomiki secesji zob. eseje Donalda W. Livingstona, Stephena Yatesa, Scotta Boykina,
Murraya N. Rothbarda, Clydea N. Wilsona, Josepha Strombergama, Thomasa DiLorenzo, Jamesa
Ostrowskiego, Hansa-Hermanna Hoppego, Pierrea Desrochersa i Erica Duhaimea oraz Brucea L. Bensona w:
Gordon 1998; zob. take: Hoppe 1997; McGee 1994.

72

5. O centralizacji i secesji
6. O socjalizmie i desocjalizacji
I
Bogactwo mona wytworzy lub powikszy na jeden z trzech moliwych sposobw: 1)
przez dostrzeenie faktu rzadkoci jakich naturalnych zasobw i aktywne wzicie ich w
posiadanie zanim zrobi to kto inny (zawaszczenie); 2) przez wyprodukowanie dbr przy
pomocy wasnej pracy i wczeniej przejtych zasobw; albo 3) przez pozyskanie dbr na
mocy dobrowolnego kontraktu zawartego z wczeniejszym ich posiadaczem lub wytwrc.
Pierwotne zawaszczenie polega na przeksztaceniu czego, czego nikt wczeniej nie uznawa
za dobro rzadkie, w przynoszcy dochd kapita; produkcja w samej swej istocie ma na celu
przemian jakiego mniej wartociowego przedmiotu w bardziej wartociowy, za kada
dobrowolna wymiana polega na przekazaniu poszczeglnych zasobw z rk tych, ktrzy
ceni je mniej, w rce tych, ktrzy ceni je bardziej1.
Wynika z tego take, e socjalizm moe prowadzi tylko do zuboenia.
Po pierwsze, w socjalizmie wyczna kontrola nad kapitaem spoczywa zawsze w rkach
caego kolektywu, niezalenie od tego, jakie dziaania podejmoway poszczeglne jednostki
wobec tego kapitau lub jakich dziaa nie wykonay. Socjalistyczne prawo wasnoci sprzyja
niezawaszczajcym, nieprodukujcym i niezawierajcym kontraktw, krzywdzi natomiast
1

Naley zauway, e kade z tych dziaa spenia warunki tak zwanej efektywnoci w sensie Pareto, tzn. kade
z nich zwiksza dobrobyt jednej osoby bez zmniejszania dobrobytu innej. Tote nawet wobec niemoliwoci
interpersonalnego porwnywania uytecznoci kada z tych sytuacji moe by opisana jako zwikszajca
dobrobyt spoeczny. Na temat zastrzee Pareta odnonie sensownego okrelenia pojcia dobrobyt spoeczny
zob.: Pareto 1971, gdzie problem ujmuje on w nastpujcy sposb:
Wemy pod uwag dowoln sytuacj i zamy, e zmieniamy j w bardzo niewielkim stopniu
zgodnym z zaoeniem [uzyskania najwikszego moliwego dobrobytu pord jednostek danej
spoecznoci]. Jeli dziki temu dobrobyt wszystkich jednostek danej spoecznoci si zwikszy, to
oczywicie nowa sytuacja jest lepsza od wszystkich pozostaych; i vice versa, jest gorsza, jeeli
dobrobyt obywateli si zmniejszy. Ponadto dobrobyt niektrych z nich moe nie ulec zmianie, a i tak
nie wpynie to na powyszy wniosek. Z drugiej strony, jeli wprowadzona zmiana zwiksza dobrobyt
jednych, zmniejszajc jednoczenie dobrobyt innych, wwczas nie moemy ju stwierdzi z pewnoci,
czy zmiana jest korzystna dla spoeczestwa jako caoci, czy nie (s. 451).
Jeli czowiek uywa swego ciaa (pracuje) w celu zawaszczenia, tzn. wzicia we wadanie jakich innych
naturalnych zasobw (bezpaskiej ziemi), to okazuje tym samym, e zasoby te maj dla niego jak warto.
Musia zatem zwikszy swoj uyteczno poprzez ich zawaszczenie. Jednoczenie jego dziaanie nie pogarsza
stanu innych ludzi, gdy biorc w posiadanie co, co do tej pory pozostawao niezawaszczone, niczego nikomu
nie odbiera. Inni rwnie mogliby zawaszczy te zasoby, gdyby tylko uznawali je za wartociowe, jednak
najwyraniej wcale tak nie byo. W istocie niezawaszczenie przez nich owych zasobw oznacza, e woleli ich
nie zawaszcza. Nie mona zatem powiedzie, i ich uyteczno zmniejszya si w wyniku czyjego
zawaszczania zasobw. Poczynajc od pierwotnego zawaszczenia, kade dalsze dziaanie, czy to produkcja,
czy konsumpcja, jest rwnie efektywne w sensie Pareto w oparciu o zasad demonstrowanych preferencji,
jeeli tylko nie narusza fizycznej integralnoci zasobw zawaszczonych lub wyprodukowanych przy pomocy
zasobw zawaszczonych przez kogo innego. Producent-konsument ma si lepiej, za fizyczna ilo dbr w
posiadaniu wszystkich pozostaych si nie zmienia. Nie mona zatem stwierdzi, e czyja sytuacja si
pogorszya. Ostatecznie kada dobrowolna wymiana dbr opierajca si na powyszych zasadach rwnie musi
by zmian efektywn w sensie Pareto, gdy do wymiany moe doj tylko wwczas, gdy obie strony
spodziewaj si na niej zyska, a zasb dbr nalecych do pozostaych osb nie zmienia si. Wicej na ten
temat w: Rothbard 1997a; Herbener 1997.

73

wszystkich, ktrzy zawaszczaj, produkuj i zawieraj kontrakty. W ustroju socjalistycznym


bdzie wobec tego mniej pierwotnego zawaszczania naturalnych rzadkich zasobw, mniej
wytwarzania nowych i konserwacji starych rodkw produkcji oraz mniej wymian, gdy
wszystkie te czynnoci wi si z kosztami. W kolektywizmie koszt ich wykonywania
zostaje podniesiony, a niewykonywania obniony2.
Po drugie, poniewa w ustroju socjalistycznym nie mona sprzedawa rodkw produkcji, nie
mona te okreli ich rynkowych cen. Bez cen niemoliwy jest z kolei rachunek kosztw.
Nie podobna porwna nakadw z rezultatami ani ustali, czy uycie takich a nie innych
rodkw w danym procesie produkcji jest zyskowne, czy prowadzi raczej do zmarnowania
rzadkich zasobw przez wytwarzanie produktw o znikomej lub wrcz adnej wartoci dla
konsumentw. Jako e socjalistycznemu zarzdcy obracajcemu kolektywnym kapitaem nie
wolno handlowa z osobami prywatnymi, mogcymi dostrzega inne sposoby wykorzystania
danego rodka produkcji, nie zna on kosztw alternatywnych swojej dziaalnoci. To z kolei
musi poskutkowa permanentn bdn alokacj rodkw produkcji3.
Po trzecie, nawet przy okrelonej pocztkowej alokacji, motywacja kadego z producentw
do zwikszania iloci lub jakoci jego wytworu systematycznie maleje, poniewa zarwno
rodki produkcji, jak i wytworzone za ich pomoc dobra nale do caego kolektywu. Co
wicej, zamiast przypisa odpowiedzialno za zyski i straty, figurujce w bilansach
socjalistycznych przedsibiorstw poszczeglnym, odpowiedzialnym za nie producentom
dokonuje si jej uspoecznienia, ktre sprawia, e powszechna skonno do lenistwa i
niedbalstwa zostaje dodatkowo wzmocniona. Wszystko to spowoduje obnienie iloci i
jakoci produkowanych dbr oraz sta konsumpcj kapitau4.
Po czwarte, w systemie opartym na wasnoci prywatnej osoba posiadajca dany zasb moe
niezalenie od woli innych okreli, co zamierza z nim zrobi. Jeli zechce si wzbogaci lub
podnie swj status spoeczny, moe to osign jedynie lepiej zaspokajajc najpilniejsze
potrzeby konsumentw dziki uytkowi, jaki robi ze swojej wasnoci. Kolektywna wasno
rodkw produkcji wymaga kolektywnego mechanizmu podejmowania decyzji. Kada
decyzja dotyczca tego, co, jak i dla kogo produkowa, ile paci i jakie opaty pobiera, kogo
awansowa, a kogo zdegradowa jest spraw polityczn. Wszelkie spory musz by
rozstrzygane przez narzucenie jednej osobie woli innej, a wtedy nieuchronnie pojawiaj si
wygrani i przegrani. Jeli wic kto w socjalizmie chce si wspi po drabinie spoecznej,
musi si odwoa do swoich talentw politycznych. Sukcesu nie zapewnia umiejtno
wdraania nowych rozwiza, cikiej pracy i wychodzenia naprzeciw potrzebom
konsumentw. Na szczyt dosta si mona tylko dziki perswazji, demagogii i intrygom, a
take apwkom oraz grobom. Naturalnie owa polityzacja ycia w spoeczestwie, wpisana
w kady system wasnoci kolektywnej, przyczynia si do jeszcze wikszego zuboenia
spoeczestwa5.
2

Zob.: Hoppe 1989.

Zob.: Mises 1990; Mises 1981; Mises 1999; Rothbard 1993, zw. s. 54450, 585586; Rothbard 1997b;
Rothbard 1997c; Salerno 1990.

Szerzej na ten temat zob.: Hoppe 1991; Rothbard 1977, zw. s. 172189; Mises 1998, zw. rozdz. 3.

Szerzej na ten temat zob.: Hayek 1996, zw. rozdz. 10; a take: Templeton 1979. Naley w tym miejscu
podkreli, e w przeciwiestwie do powszechnie panujcego pogldu, brak metod demokratycznych nie ma nic
wsplnego z brakiem wydajnoci w socjalizmie. Problemem nie s zasady wyboru polityka na stanowisko, ale
polityka i upolitycznienie procesu decyzyjnego jako takie. Gdy rodki produkcji trafiaj w rce caego
kolektywu, adna decyzja dotyczca ich alokacji nie jest ju od podejmowana przez niezalenego producenta
jak w systemie wasnoci prywatnej ale przez cay kolektyw. Dla producenta nie ma adnego znaczenia, jak
wybierani s ci, ktrzy podejmuj decyzje. Liczy si dla niego to, e od takiej decyzji w ogle jest uzaleniony.
74

II
Pod koniec lat osiemdziesitych bankructwo systemu socjalistycznego w caej Europie
Wschodniej byo ju wyranie widoczne. W ten sposb po siedemdziesiciu latach
eksperymentw spoecznych prawdziwo teorii ekonomicznej znalaza smutne
potwierdzenie w faktach. Teoria ta ju dawno6 uznaa taki obrt spraw za nieunikniony. Czy
mwi ona co o tym, jak Europa Wschodnia mogaby najszybciej podwign si po upadku
socjalizmu? Jako e ostateczn przyczyn jej ndzy gospodarczej bya kolektywna wasno
czynnikw produkcji, kluczem i drog do dostatniej przyszoci jest prywatyzacja. Jak jednak
powinna przebiega prywatyzacja skolektywizowanej wasnoci7?
Odpowied na to pytanie musi poprzedzi elementarna, ale istotna refleksja o charakterze
moralnym8. Poniewa socjalizm nie moe powsta inaczej ni przez wywaszczenie majtku
pierwotnie wytworzonego i posiadanego przez poszczeglnych wacicieli, producentw
lub kontrahentw, wszelka skolektywizowana wasno, od samego pocztku
nieprawomocna, musi zosta pozbawiona legitymizacji. aden rzd, nawet jeli zostanie
wybrany w wolnych wyborach, nie moe by uznany za waciciela jakiejkolwiek czci
skolektywizowanej wasnoci, bowiem spadkobierca zoczycy nawet jeli sam jest
niewinny nie nabywa prawa do bezprawnie pozyskanych dbr. Brak winy moe wprawdzie
uchroni go przed oskareniem, ale wszystkie odziedziczone przez niego dobra musz
zosta zwrcone prawowitym wacicielom, ktrzy nie mog ponosi dodatkowych kosztw
zwizanych z przywrceniem nalenych im praw wasnoci. Obcianie represjonowanych
obywateli opatami za odbieranie tego, co pierwotnie do nich naleao, byoby waciwie
przestpstwem samym w sobie. Odpowiedzialno za nie ponosiby rzd, ktry do tej pory
mg uchodzi za niewinny9.
Mwic precyzyjniej, wszystkie pierwotne tytuy wasnoci powinny zosta natychmiast
uznane bez wzgldu na to, kto w danej chwili ma do nich prawo. Jeeli roszczenia
pierwotnych wacicieli jakich zasobw stoj w sprzecznoci z roszczeniami ich aktualnych
uytkownikw, to dania wysuwane przez tych pierwszych powinny by uznane za
W takich warunkach motywacja producentw do produkowania bdzie osabiona, co przyniesie postpujce
zuboenie. Wasno prywatna jest wic tak samo nie do pogodzenia z demokracj, jak z kadym innym
systemem sprawowania wadzy. Wraz z instytucj wasnoci prywatnej rodzi si natomiast swoista anarchia w
produkcji, w ktrej nikt nie sprawuje wadzy nad reszt, a wszelkie relacje poszczeglnych producentw s
dobrowolne, wic nios oboplne korzyci.
6

Zob. zw.: Mises 1981; Hayek 1935; Hoff 1981.

O ile istnieje stosunkowo duo publikacji na temat uspoecznienia wasnoci prywatnej, o tyle niewiele
napisano o tym, jak przeprowadza prywatyzacj. Przyczyn tego zaniedbania jest, jak mona przypuszcza,
powszechna wrd wikszoci zachodnich intelektualistw, bardziej lub mniej szczera predylekcja do
socjalizmu. Jeli wychodzi si z takiego punktu widzenia, to wszelkie rozwaania na temat problemw
desocjalizacji musz jawi si po prostu jako niestosowne. Po co bowiem ktokolwiek miaby rezygnowa z
wyszego stadium ewolucji spoecznej tj. socjalizmu na rzecz niszego tj. kapitalizmu. Nawet wewntrz
szkoy zwizanej z Misesem istniej w najlepszym przypadku tylko niebezporednie wskazwki dotyczce
rozwizania tego naglcego problemu, ktremu musi stawi czoo Europa Wschodnia. Do nielicznych prac z
tego zakresu nale: Rothbard 1990b; Rothbard 1990c; Rothbard 1992; Herbener 1992.
8

Na temat teorii stojcej u podstaw poniszych rozwaa zob. w szczeglnoci: Rothbard (1998); Hoppe (1993).

Historycznie rzecz biorc, postkomunistyczne rzdy oczywicie to wanie mniej wicej zrobiy. Szczeglnie
ciekawy jest pod tym wzgldem przypadek Niemiec. Po zjednoczeniu w 1991 r. niemiecki (konserwatywny)
rzd, wspierany przez Sd Najwyszy odmwi zwrcenia pierwotnym wacicielom mienia zagrabionego w
latach 19461949 w Niemczech Wschodnich pod panowaniem sowieckim (ponad 50% caej uprawianej ziemi).
Rzd sprzeda t ziemi faworyzowanym przez siebie kupcom, ktrzy w wielu przypadkach byli nawrconymi
na kapitalizm niegdysiejszymi komunistycznymi wywaszczycielami, natomiast prawowici waciciele lub ich
spadkobiercy do dzisiejszego dnia nie uzyskali nawet groszowej rekompensaty.

75

waniejsze. Roszczenia aktualnego uytkownika mog zosta prawnie uznane tylko wwczas,
gdy bdzie on potrafi uzasadni, e dania, z ktrymi wystpuje spadkobierca pierwotnego
waciciela, s bezprawne tzn. e on sam uzyska tytu wasnoci majtku na drodze
przymusu lub oszustwa. Dopiero wwczas obecny uytkownik zostaje uznany za
prawowitego waciciela10.
Wobec majtku, ktrego nie rewindykowano w ten sposb, naley zastosowa koncepcje
syndykalistyczne, tzn. przekaza wasno do zasobw tym, ktrzy aktualnie ich uywaj:
ziemie rolnikom, fabryki ich pracownikom, ulice pracujcym lub mieszkajcym na nich,
szkoy nauczycielom, biura biurokratom itd.11. W celu rozmontowania zwykle bardzo
rozbudowanych socjalistycznych konglomeratw produkcyjnych naley zastosowa zasad
syndykalistyczn a do poziomu jednostek produkcyjnych, w ktrych rzeczywicie si
pracuje, tzn. do poszczeglnych budynkw biurowych, szk, caych ulic albo ich
fragmentw, fabryk i gospodarstw rolnych. Istotne jest jednak, eby wbrew zasadom
syndykalizmu wszystkie tak uzyskane tytuy wasnoci mogy by swobodnie wymieniane i
sprzedawane na rynku lub giedzie, co pozwolioby na rozdzielenie funkcji wacicielakapitalisty i niebdcych wacicielami pracownikw oraz na moliwie pynny proces
przekazywania tytuw wasnoci przez jednostki mniej produktywne jednostkom bardziej
produktywnym12.

10

Jeli obecni uytkownicy kupili wywaszczony majtek od pastwa, powinni domaga si rekompensaty od
osb odpowiedzialnych za bezprawn sprzeda, a urzdnicy pastwowi, ktrzy do niej dopucili powinni zosta
zmuszeni do zwrcenia ceny zakupu. Na temat problemw bezprawnego posiadania, ciaru dowodw i innych
zwizanych z tym kwestii zob.: Rothbard 1998, zw. rozdz. 911; Hoppe 1987, zw. rozdz. 4.
11

Przywoania koncepcji syndykalistycznych nie naley interpretowa jako wyrazu poparcia dla programu
syndykalistycznego (zob. na ten temat rwnie przyp. 12). Wrcz przeciwnie, syndykalistyczny slogan: koleje
dla kolejarzy, kopalnie dla grnikw, fabryki dla robotnikw mia pierwotnie by programem wywaszczenia
prywatnych wacicieli przedsibiorstw kapitalistycznych. Jak pisze Mises: Syndykalizm, podobnie jak
socjalizm, ma na celu oddzielenie pracownikw od rodkw produkcji, posuguje si jednak nieco inn metod.
Nie wszyscy pracownicy zostan wacicielami wszystkich rodkw produkcji, ale ci, ktrzy pracuj w danym
przemyle, przedsibiorstwie czy gazi produkcji, otrzymaj rodki w nich uywane (Mises 1981, s. 240).
Syndykalistyczne koncepcje wykorzystuj w cakowicie innym celu jako rodek sucy prywatyzacji
uprzednio skolektywizowanych rodkw produkcji w tych przypadkach, w ktrych nie mona ustali ich
pierwotnego (wywaszczonego) prywatnego waciciela. Co wicej, etycznym uzasadnieniem zastosowania w
tych i tylko w tych przypadkach syndykalistycznego sloganu jest to, e taki sposb prywatyzacji przypomina
najbardziej metod sprawiedliwego pierwotnego zawaszczenia nienalecych jeszcze do nikogo zasobw
opisan przez Johna Lockea. Kolejarze faktycznie zmieszali swoj prac z kolej, a grnicy z kopalniami,
wic ich roszczenia do tych zasobw musz by uznane za bardziej uprawnione ni inne.
12

Zgodnie z oryginalnym programem syndykalistycznym, ktry zmierza do odcicia pracownika od rodkw


produkcji (zob. przyp. 11), naley zapobiec jakiejkolwiek wymianie czy sprzeday udziaw wasnociowych.
Jak wyjania Mises: Jeli syndykalistyczna reforma ma znaczy co wicej ni tylko redystrybucj dbr, to nie
moe pozwoli, by zachowany zosta kapitalistyczny ad wasnociowy w odniesieniu do rodkw produkcji.
Syndykalizm musi wycofa rodki produkcji z rynku. Obywatele jako tacy nie mog pozbywa si przyznanych
im tytuw wasnoci, gdy w syndykalizmie s one zwizane z osob waciciela o wiele silniej ni w
liberalnym spoeczestwie (Mises 1981, s. 242).
W rezultacie syndykalistyczny ad nie czyni pracownika wacicielem w normalnym tego sowa znaczeniu,
gdy wasno, jak zauwaa Mises, jest domen tego, kto ma moc dysponowania. () Wasno prywatna
istnieje tylko tam, gdzie jednostka ma prawo posugiwa si swoj wasnoci prywatn w sposb, ktry uwaa
za najbardziej dla siebie korzystny (s. 244245). W istocie rzeczy, jeli robotnicy mieliby prawo dysponowa
swoimi tytuami wasnoci, warunki szybko powrciyby do kapitalistycznego status quo ante z wyranym
rozrnieniem na kapitalistycznych wacicieli (wasno) z jednej strony i robotnikw (praca) z drugiej. Jeeli
jednak nie zezwoli si na taki stan rzeczy, to jak wyjania Mises powstan ogromne trudnociami, chyba e
przyjmie si nierealistyczne zaoenie, i

76

Z przedstawion wyej strategi prywatyzacji zwizane s dwa problemy. Po pierwsze,


powstaje pytanie, co zrobi z nowo powstaymi budynkami, ktre wedle zaproponowanej
teorii byyby wasnoci ich obecnych uytkownikw, a ktre zostay zbudowane na ziemi
majcej wrci do dawnego, prawowitego waciciela. Cho jest raczej oczywiste, e
kademu z aktualnych producentw naley si rwny udzia wasnociowy13, to pozostaje
niejasne, ile udziaw naley si wacicielowi ziemi. Ziemia i stojce na niej konstrukcje nie
mog by od siebie fizycznie oddzielone. W wietle teorii ekonomii s one bardzo
specyficznymi, komplementarnymi czynnikami produkcji, ktrych relatywny wkad we
wsplnie wytworzony produkt nie moe zosta oszacowany. Jedynym rozwizaniem jest w
tym wypadku targowanie si14, ktre wbrew pozorom wcale nie doprowadzi do cigych,
nierozwizywalnych konfliktw, gdy kady taki spr dotyczy tylko dwch stron i cile
ograniczonych zasobw. Ponadto znalezienie szybkiego i korzystnego dla obu stron
rozwizania ley we wsplnym interesie, a jeli ktra ze stron ma sabsz pozycj
przetargow, to oczywicie jest ni waciciel ziemi (poniewa nie moe sprzeda ziemi bez
zgody wacicieli znajdujcych si na niej zabudowa, oni za mog rozmontowa
zabudowania bez zgody waciciela ziemi).
Po drugie, syndykalistyczna strategia prywatyzacji oznacza, e pracownicy w branach
kapitaochonnych znaleliby si w lepszej sytuacji ni zatrudnieni w przemyle opierajcym
si w znacznej mierze na pracy ludzkiej, gdy warto udziaw przyznanych tym pierwszym
przekroczyaby dochd otrzymany przez tych ostatnich. Ten nierwny podzia majtku
wymaga jak si wydaje jakiego uzasadnienia, ktre zreszt jest niemal natychmiastowe.
Ot wbrew powszechnym liberalnym (tzn. socjaldemokratycznym) pogldom, z etycznego
punktu widzenia w nierwnoci jako takiej nie ma absolutnie nic zego15. Istotnie, problem
nie dojdzie do adnych zmian w metodzie produkcji, w relacji popytu i poday, w technice czy w
populacji. () Jeli zmiany w ukierunkowaniu i rozmiarze popytu albo w technice produkcji
spowoduj zmiany w organizacji przemysu ktre wymagaj przejcia robotnikw z jednego koncernu
do drugiego lub z jednej brany do drugiej to powstaje natychmiast pytanie, co naley zrobi z
udziaami tych pracownikw w rodkach produkcji. Czy powinni oni wraz ze swymi spadkobiercami
zatrzyma udziay w tych gaziach przemysu, w ktrych zdarzyo im si pracowa w momencie
syndykalizacji i przej do nowej brany jako zwykli opacani pracownicy bez prawa do jakiegokolwiek
dochodu wasnociowego? Albo moe powinni straci swoje udziay wraz z opuszczeniem starej brany
i otrzyma za to w zamian przydzia wasnoci na gow odpowiadajcy wartoci udziaom
posiadanym przez innych pracownikw w nowym przedsibiorstwie? Kade rozwizanie szybko
naruszyoby zasad syndykalizmu. () jeli pracownik, opuszczajc jedno przedsibiorstwo, traci swj
w nim udzia, a zatrudniajc si w innym zyskuje nowy, w nowej brany, to ci, ktrzy nie zmienialiby
miejsca pracy naturalnie z ca moc sprzeciwialiby si kadej zmianie w procesie produkcji.
Sprzeciwiano by si wprowadzaniu zmian, ktre pozwalayby osign wiksz produktywno pracy,
ale wizayby si z przeniesieniem robotnikw do innych gazi produkcji. Z drugiej strony robotnicy w
kadym przedsibiorstwie lub gazi przemysu sprzeciwialiby si wszelkiemu rozwojowi brany przez
zatrudnienie nowych pracownikw, jeli tylko grozioby to zmniejszeniem ich dochodw z tytuu
posiadanych udziaw wasnociowych. Syndykalizm waciwie uniemoliwiby jakiekolwiek zmiany
w procesie produkcji. Tam, gdzie by istnia nie mogoby by mowy o rozwoju gospodarczym (s. 242
244).
Wicej na temat syndykalizmu zob. w: Mises 1999, rozdz. 23; Mises 1990a, rozdz. 18.
13

Sprawiedliwo wymaga raczej, aby zamiast przyznawa kademu obecnemu producentowi rwne udziay,
podzieli wasno nierwno zalenie od czasu, jaki w danym miejscu przepracowali. To pozwolioby rwnie
uwzgldni w proponowanym rozwizaniu pracownikw bdcych ju na emeryturze, rozwizujc tym samym
problem wiadcze emerytalnych.
14

Na temat ekonomicznej teorii targowania si zob.: Rothbard 1993, s. 308312; a take Mises 1999, s. 336.

15

Zob.: Rothbard 2000; a take Nozick 1999, rozdz. 8; Schoeck 1970; Schoeck 1979; Schoeck 1978; KuehneltLeddihn 1993.

77

prywatyzowania uprzednio skolektywizowanej wasnoci jest bardzo podobny do uznania


wasnoci prywatnej znajdujcej si w stanie naturalnym, tzn. kiedy zasoby do nikogo
jeszcze nie nale. W tej sytuacji, zgodnie z koncepcj praw naturalnych Lockea, ktra
zreszt odpowiada naturalnemu rozumieniu sprawiedliwoci przez wikszo ludzi, wasno
prywatn ustanawia si przez zawaszczenie: zmieszanie wasnej pracy z jakim naturalnym,
zasobem zanim zrobi to kto inny16. Jeli bdzie istniaa nierwno w jakoci rnych
naturalnych zasobw, a na pewno takie przypadki wystpi, to etyka zawaszczania opowie
si za nierwnoci, a nie za rwnoci. Syndykalistyczne podejcie do prywatyzacji polega
tylko na zastosowaniu tej zasady zawaszczania w nieco innych warunkach. Skartelizowane
czynniki produkcji zostay ju bowiem zawaszczone przez rnych producentw, ale do tej
pory ich prawo wasnoci poszczeglnych zasobw byo lekcewaone. Proponowany schemat
prywatyzacji skorygowaby jedynie t niesprawiedliwo, a jeli doprowadziby przy tym do
rozmaitych nierwnoci, to nie byyby one wcale bardziej niesprawiedliwe od tych, ktre
byyby rezultatem pierwotnego prawowitego przejcia zasobw naturalnych17.
Przedstawione wyej syndykalistyczne rozwizanie jest ponadto bardziej wydajne
gospodarczo ni jakiekolwiek inne propozycje zgodne z wymogami sprawiedliwoci (tzn.
nieuznajce rzdu jako waciciela skolektywizowanej gospodarki i niedopuszczajce
sprzeday czy licytacji bezprawnie posiadanych dbr). Zgodnie z alternatywn koncepcj,
cae spoeczestwo dostaoby rwne udziay we wszystkich pastwowych aktywach, o ktre
nie ubiegali si prawowici waciciele. Oprcz wtpliwych podstaw etycznych18 takie
16

Zob.: Locke 1992, ksiga 2, rozdz. 27. Jak pisze Locke,


Mimo e ziemia i wszystkie nisze istoty s wsplne wszystkim ludziom, to jednak kady czowiek
dysponuje wasnoci swojej osoby. Nikt nie ma do niej adnego uprawnienia poza nim samym.
Moemy wic powiedzie, e praca jego ciaa i dzieo jego rk susznie nale do niego. Cokolwiek
zatem wydoby on ze stanu ustanowionego i pozostawionego przez natur, zczy ze sw prac i
przyczy do tego, co jest jego wasne, uczyni swoj wasnoci. Do tego, co zostao przez niego
wydobyte ze wsplnego stanu, w jakim zostao umieszczone przez natur, jego praca doczya co, co
wyklucza ju do tego powszechne uprawnienie innych. Praca ta jest bezsprzecznie wasnoci
pracownika, std aden czowiek, poza nim samym, nie moe by uprawniony do tego, co raz ju
zostao przez niego zawaszczone tam, gdzie pozostaj jeszcze inne dla innych nie gorsze dobra
wsplne.

Zob. take przyp. 11 powyej. Uprzedzajc wszelkie nieporozumienia, aprobata dla Lockea dotyczy tu tylko
jego koncepcji zawaszczenia i nie rozciga si ani na pierwsze zdanie cytowanego wyej fragmentu, ani na
zamykajc go, niesawn klauzul. Przeciwnie, pierwsze zdanie mwice o wsplnej wasnoci natury
wymaga niepotrzebnego i w istocie pozbawionego ugruntowania zaoenia teologicznego. Przed aktem
zawaszczenia natura jest i musi by uwaana jako nienaleca jeszcze do nikogo. Klauzul t naley zatem
porzuci, uznajc j za niezgodn z pozosta czci rozumowania Lockea. Zob. na ten temat rwnie: Epstein
1985, s. 10-12. Z odrzucenia powyszej koncepcji wynika, e krytyka teorii pierwotnego zawaszczenia Lockea
jak na przykad ta przeprowadzona przez Herberta Spencera w rozdz. 9-10 jego Social Statics rwnie jest
niepoprawna i musi zosta odrzucona. Spencer podziela pocztkowe spostrzeenie Lockea, ale wyciga z niego
wniosek, e nie pozwala ono na jakkolwiek wasno prywatn ziemi, ktra wedug niego moe by tylko
dzierawiona od spoeczestwa przez pacenie odpowiedniej renty w zamian za korzystnie z niej. Zob.
krytyk tego rozwizania i podobnych czynionych przez Henryego Georgea i jego nastpcw w: Rothbard
1977, s. 122135.
Por. take prace zwolennikw klauzuli Lockea i spencerowskiego egalitaryzmu ziemskiego: Nozick 1999, s.
178 i n.; Steiner 1977. O wewntrznej sprzecznoci tych teorii zob.: Block i Rockwell 1988; Miller 1982.
17

Najbardziej spjny i wyczerpujcy wykad teorii praw wasnoci Lockea zob. w: Rothbard 1998; Rothbard
1997d; zob. take teoretyczne uzasadnienie pierwotnego zawaszczania jako w szczeglnoci niezaprzeczalnej
podstawie etyki w Hoppe 1987, rozdz. 4; Hoppe 1989, rozdz. 2 i 7; Hoppe 1993, rozdz. 811 oraz Dodatek.
18

Jak mona uzasadni nadanie poszczeglnym osobom tytuw wasnoci do jakich zasobw bez wzgldu na
ich dziaania wobec danych zasobw? Mwic precyzyjniej, jak mona uzasadni, e kto, kto w aden sposb
nie przyczyni si do istnienia lub utrzymania jakich aktyww i kto moe nawet nie wiedzie o ich istnieniu
78

rozwizanie byoby rwnie wyjtkowo nieefektywne. Po pierwsze, aby tak


rozdysponowanymi w skali kraju udziaami mona byo handlowa, naleaoby najpierw
okreli, na jakie dokadnie zasoby opiewaj te udziay. Wprowadzenie tej zasady
wymagaoby wic najpierw sporzdzenia dokadnego spisu wszystkich albo przynajmniej
tych dajcych si wyodrbni krajowych aktyww. Po drugie, nawet gdyby taki spis zosta
w kocu sporzdzony, waciciele nie wiedzieliby nic lub prawie nic o posiadanych przez
siebie zasobach. Tymczasem w nieegalitarnym, syndykalistycznym planie prywatyzacji aden
spis nie jest w ogle potrzebny. Poza tym tytuy wasnoci trafiaj w rce wycznie tych,
ktrzy z uwagi na swj produkcyjny zwizek z posiadanymi zasobami maj na og najlepsz
wiedz o danych zasobach i mog dokona ich wstpnej wyceny.
Oprcz przeprowadzenia prywatyzacji wszystkich aktyww pastwowych wedug
powyszych zasad, rzd powinien przyj konstytucj opart na prawie prywatnej wasnoci i
ogosi j staym i niezmiennym prawem dla caego kraju. Konstytucja ta winna by bardzo
zwiza i w moliwie jednoznacznych sowach ustanawia nastpujce prawa: Kady
czowiek oprcz prawa wycznej wasnoci swojego ciaa ma rwnie prawo korzysta z
kadej swojej wasnoci w dowolny, wybrany przez siebie sposb, pod warunkiem e nie
narusza przy tym fizycznej integralnoci ciaa lub wasnoci innej osoby bez jej wyranej
zgody. Dozwolone s wszystkie dobrowolne kontrakty interpersonalne i wymiany tytuw
wasnoci pomidzy ich prawowitymi posiadaczami. Prawa te s absolutne i kade ich
naruszenie podlega wniesieniu oskarenia przez osob pokrzywdzon lub jej przedstawiciela i
jest zaskaralne zgodnie z zasadami proporcjonalnoci kary i penej odpowiedzialnoci19.
Z takiej konstytucji wynikaoby, e wszystkie istniejce kontrole pac i cen, wszelkie
regulacje wasnoci i wymogi licencjonowania, a take wszelkie ograniczenia importowe i
eksportowe powinny zosta natychmiast zniesione. Powinna obowizywa cakowita
swoboda kontraktw, zatrudnienia, handlu i migracji. Cay aparat pastwowy, pozbawiony
ju jakiejkolwiek wasnoci, powinien natomiast ogosi swe dalsze funkcjonowanie
zalene od podatkw, tzn. przymusowo pozyskiwanej wasnoci za sprzeczne z konstytucj
i w zwizku z tym poda si do dymisji20.
III
Anarchistyczne spoeczestwo, zoone wycznie z wacicieli prywatnych, regulowane
prawem wasnoci prywatnej, powstae w wyniku cakowitego zniesienia socjalizmu i
ustanowienie adu prywatnej wasnoci, byoby najszybszym sposobem na uzdrowienie
sytuacji gospodarczej w Europie Wschodniej. Spoeczestwo natychmiast bardzo
wzbogacioby si, poniewa mimo panujcego w Europie Wschodniej chaosu gospodarczego,
kraje tego regionu nie s zniszczone. Nieruchomoci maj wysok warto i pomimo
wieloletniej konsumpcji kapitau istniej wci potne zasoby dbr kapitaowych. Bez
sektora pastwowego i z cakowicie sprywatyzowanym majtkiem narodowym narody
Europy Wschodniej mogyby szybko sta si przedmiotem zazdroci ich zachodnich
ssiadw.

wchodzi w ich posiadanie na tej samej zasadzie, co osoba, ktra aktywnie i obiektywnie przyczynia si do ich
powstania lub utrzymania?
19

Na temat zasady proporcjonalnoci kary zob.: Rothbard 1998, rozdz. 13; Hoppe 1987, s. 106128; Kinsella
1996; Kinsella 1999; na temat zasady penej odpowiedzialnoci zob. take: Epstein 1973; Epstein 1979;
Thomson 1986, zw. rozdz. 12 i 13.
20

Na temat etyki i ekonomii spoeczestwa bezpastwowego zob.: Pennock i Chapman 1978; Rothbard 2004;
Benson 1991.

79

Co wicej, uwolnienie czynnikw produkcji od kontroli politycznej i przekazanie ich osobom


prywatnym, ktre mog nimi dowolnie dysponowa (pod warunkiem e fizycznie nie niszcz
cudzych zasobw) dostarcza najsilniejszej motywacji dla przyszej produkcji. Nieograniczony
rynek dbr kapitaowych umoliwia prowadzenie racjonalnego rachunku kosztw.
Zindywidualizowanie zyskw i strat oraz ich uwidocznienie w bilansach kadego
pojedynczego przedsibiorstwa motywuje producentw do zwikszania iloci i poprawy
jakoci wytwarzanych dbr oraz unikania zarwno nadmiernego, jak i niepenego
wykorzystania kapitau, ktrym dysponuj. W szczeglnoci zawarte w konstytucji
zastrzeenie, e ochronie prawnej podlega tylko fizyczna integralno wasnoci (a nie jej
warto) gwarantuje, e kady waciciel bdzie podejmowa najbardziej produktywne
dziaania dziaania, ktre miayby na celu korzystne zmiany wartoci jego wasnoci i ktre
zapobiegayby niekorzystnym zmianom tej wartoci (wynikajcym z analogicznych dziaa
innych wacicieli).
Zniesienie wszystkich kontroli cen likwiduje ponadto niemal natychmiast wszelkie biece
niedobory, pozwalajc jednoczenie na wzrost iloci i jakoci caej produkcji. W
przejciowym okresie gwatownie wzrosoby bezrobocie, ale uwolnienie pac, brak negocjacji
zwizkowych i zasikw dla bezrobotnych bardzo szybko zredukowayby je do zera. Z
pocztku stawki pac utrzymywayby si na poziomie niszym ni na Zachodzie, jednak i to
ulegoby szybkiej zmianie. Na wschodnioeuropejskich rynkach szybko pojawiliby si
zagraniczni inwestorzy, skuszeni wzgldnie niskimi pacami, du potrzeb spienienia
odzyskanych przez spoeczestwo aktyww kapitaowych, a przede wszystkim znakomitymi
warunkami dla biznesu w Europie Wschodniej bdcej rajem podatkowym i handlowym.
Wraz z nimi na wschodnioeuropejskie rynki napynby olbrzymi kapita.
Produkcja bezpieczestwa ochrony policyjnej i wymiaru sprawiedliwoci ktra jak si z
reguy zakada jest domen pastwa i ley poza sfer wolnego rynku, zostaaby
najprawdopodobniej przejta przez najwiksze zachodnie firmy ubezpieczeniowe21.
Zapewnianie ubezpieczenia wasnoci prywatnej i form dziaalnoci policyjnej prewencji i
cigania przestpstw, a take egzekwowania stosownej rekompensaty to waciwie i tak
cz ich naturalnej dziaalnoci (ktra byaby znacznie bardziej rozwinita, gdyby nie
rzdowe zakazy uniemoliwiajce firmom prywatnym pene wejcie na rynek bezpieczestwa
i prowadzenie dziaalnoci w tym zakresie oraz skazujce wszystkich na dobrze nam znan
nieskuteczno wynikajc z monopolizacji). Jako firmy ju obecnie zajmujce si
rozstrzyganiem konfliktw pomidzy klientami konkurujcych ubezpieczycieli,
przedsibiorstwa ubezpieczeniowe w naturalny sposb przejyby take funkcje wymiaru
sprawiedliwoci.
Jednak zjawiskiem jeszcze istotniejszym od wejcia na rynek produkcji bezpieczestwa
duych firm ubezpieczeniowych byoby pojawienie si duej liczby maych przedsibiorcw,
zwaszcza z Europy Zachodniej. W porwnaniu z bardzo uciliwym systemem podatkowym
obowizujcym w zachodnich pastwach opiekuczych oraz utrudnieniami w postaci
niezliczonych regulacji (wymogi licencjonowania, prawa ochrony pracy, narzucony z gry
czas i godziny pracy) nieregulowany i w peni sprywatyzowany rynek Europy Wschodniej
stanowiby nieodpart pokus. W niedugim czasie napyw utalentowanych przedsibiorcw i
kapitau spowodowaby wzrost pac realnych oraz poziomu oszczdnoci wewntrznych i
akumulacji kapitau. Ludzie zaczliby emigrowa z Zachodu na Wschd zamiast ze Wschodu
na Zachd, opuszczajc socjalizujce pastwa dobrobytu na rzecz nieograniczonych
moliwoci, ktre czekayby ich na Wschodzie. W kocu pastwa Europy Zachodniej, w
21

Na temat ekonomii konkurencyjnej, prywatnej produkcji bezpieczestwa zob.: Molinari 1849; Rothbard 1977,
rozdz. 1; Tannehill 2004; Hoppe 1998a; zob. te: Benson 1991.

80

obliczu utraty coraz wikszej iloci produktywnych obywateli, pogarszajcej jeszcze stan ich
rozdtych budetw, zostayby rwnie zmuszone do podjcia krokw zmierzajcych ku
desocjalizacji22.

22

Nie trzeba dodawa, e strategia prywatyzacji w Europie Wschodniej realizowana bya od 1989 r. wedug
raczej odmiennego schematu.
Pomimo dramatycznych wstrzsw politycznych, ktre rozgryway si w Europie Wschodniej, poczwszy od r.
1989, rozmiar aparatu pastwowego w tych krajach mierzony iloci pracownikw i wasnoci publiczn
jest wci ogromny nawet w porwnaniu ze standardami zachodnioeuropejskimi. Ponadto niemal wszystkie
szczeble wadzy pastwowej zdominowane s przez tych samych politykw, co przed 1989 rokiem, a wielu
postkomunistycznych przywdcw politycznych Europy Wschodniej byo prominentnymi, wysoko
postawionymi dziaaczami wadzy komunistycznej. Wikszo z nich nie wiedziaa nic o ideach klasycznego
liberalizmu i libertarianizmu, ale bya a nadto obeznana z etatystycznymi koncepcjami pastwa dobrobytu. Co
wicej, jeli przedstawiony wyej liberalno-libertariaski plan natychmiastowej i penej prywatyzacji caego
majtku pastwowego zostaby rzeczywicie przeprowadzony, szybko zniknyby wszystkie posady pastwowe.
Pracownicy rzdowi zostaliby rzuceni na pastw kaprynego rynku i zmuszeni do szukania nowych,
produktywnych zawodw. Z drugiej strony, jeli zamiast tego przyjto by zachodnioeuropejski model pastwa
dobrobytu i jeli wschodni biurokraci pokierowaliby nieodwracalnym ju trendem ku desocjalizacji, kontrolujc
i regulujc prywatyzacj tych nieistotnych czci publicznych zasobw (a do lecz nie poniej standardw
zachodnich), wikszo biurokratycznych stanowisk mogaby nie tylko zosta zachowana, ale pensje samych
biurokratw i dochody rzdu mogyby nawet wzrosn. W dodatku dziki interesowi, jaki miay pastwa
zachodnie w uporzdkowanej transformacji od socjalizmu do opiekuczego-etatyzmu wschodni biurokraci i
przeprowadzajcy reformy przywdcy mogli liczy na to, e wezm one na siebie cz ryzyka zwizanego z
przemianami lub czciowo sfinansuj ich przeprowadzenie. Co wicej, w czasach komunistycznych wsppraca
midzy Wschodem a Zachodem bya niezwykle ograniczona. Z powodu niskiej wydajnoci socjalistycznego
systemu produkcji, Europa Wschodnia nie moga sprzedawa na Zachd niczego prcz surowcw i
podstawowych dbr konsumpcyjnych, za wolumen zachodnich transakcji ze Wschodem nie przekracza z
reguy 5% handlu zagranicznego. Posiadanie jakiejkolwiek zagranicznej wasnoci byo w Europie Wschodniej
praktycznie zakazane. adna ze wschodnich walut nie bya swobodnie wymienialna na zachodnie waluty i nawet
kontakty polityczne byy wzgldnie rzadkie. Jednak wraz z upadkiem socjalizmu, kraje Europy Wschodniej
miay nagle co do zaoferowania. Handel na linii Wschd-Zachd jest z pewnoci wci niewielki, a w
bezporednim wyniku niepokojw, ktre obiegy ca Europ Wschodni, nawet si obniy. Jednak wraz z
upadkiem dogmatu, i przedrostek socjal gosi koniecznie kolektywn wasno rodkw produkcji, cz
wschodnioeuropejskiego majtku staa si z dnia na dzie do wzicia, a dziki temu, e wschodnioeuropejskie
rzdy czuway nad przebiegiem procesu denacjonalizacji, zachodni przywdcy polityczni oraz majcy
koneksje w rzdzie bankierzy i biznesmeni wielkiego kalibru szybko zacienili kontakty ze swymi wschodnimi
ssiadami. W zamian za zachodni pomoc w transformacji, wschodnie rzdy mogy teraz zaoferowa prawdziwy
majtek. W dodatku Wschd mg zapewni chtnych kupcw zachodnich, e od samego pocztku struktura
podatkw i regulacji gospodarczych nowopowstajcych gospodarek bdzie zharmonizowana ze standardami
Wsplnoty Europejskiej. Najwaniejsze za jest to, e Wschd mg sprzeda zapewnienie o zbudowaniu
swojego nowego systemu bankowego na zachodni mod na czele z kontrolowanym przez pastwo bankiem
centralnym, kartelem prywatnych bankw komercyjnych opartych na systemie rezerw czstkowych oraz
wymienialn pust walut wspart rezerwami zoonymi z zachodnich papierowych pienidzy pozwalajc tym
samym zachodniemu systemowi bankowemu na uruchomienie midzynarodowo sterowanej ekspansji
kredytowej, kadcej fundamenty pod zachodni hegemoni nad wschodnimi gospodarkami.
Dzi wic, po upywie z gr dziesiciu lat od upadku socjalizmu, kraje Europy Wschodniej s na dobrej drodze
do zachodniego modelu pastwa dobrobytu (socjaldemokracji). Dziki czciowej prywatyzacji i zniesieniu
kontroli wikszoci cen (ale nie wszystkich) stan gospodarek krajw Europy Wschodniej zdecydowanie si
poprawi. To polepszenie warunkw przynioso z kolei nagrod z Zachodu w postaci zwikszonej integracji
gospodarczej: rozszerzenia rynkw, poszerzenie i pogbienie podziau pracy oraz rosncy wolumen
korzystnego dla obu stron obrotu handlu midzynarodowego. Jednake z powodu ograniczonego zakresu
prywatyzacji i zbyt niemiaych reform, wschodni proces ozdrowieczy by bolenie powolny, powodujc
pozornie permanentne bezrobocie, gwatown inflacj i kryzysy walutowe. Ponadto, poniewa rozmiar aparatu
pastwowego w krajach Europy Wschodniej jest wci znacznie wikszy ni w czciowo socjalistycznych
pastwach zachodnich, rozwj gospodarczy Europy Wschodniej i zwizana z nim stymulacja gospodarek
zachodnich bd przejciowe, a ozdrowienie i rozwj gospodarczy zostan najpewniej zastpione przez
stagnacj zarwno na Zachodzie, jak i (na niszym poziomie) na Wschodzie.

81

IV
DODATEK: O PRYWATYZACJI W PASTWACH DOBROBYTU
Dziki powyszym rozwaaniom widzimy wyranie, dlaczego zarwno z moralnego, jak i z
ekonomicznego punktu widzenia zachodnie pastwa opiekucze wymagaj tak samo
gbokich reform, jak wschodnie pastwa postkomunistyczne. Trzeba jednak doda, e
metoda przeprowadzenia prywatyzacji powinna by w kadym z tych przypadkw inna.
Syndykalistyczny schemat miaby zastosowanie tylko wwczas, kiedy nie mona by ustali
poprzedniego wywaszczonego waciciela mienia lub jego spadkobiercy. Jeli kto taki
istnieje, to wanie jego naley uczyni prawowitym wacicielem prywatnym. Wtedy i tylko
wtedy, gdy prawowitego waciciela danego zasobu lub jego spadkobiercy w aden sposb
nie mona ustali, sprawiedliwe byoby uznanie obecnych lub byych uytkownikw
okrelonych czynnikw produkcji za ich wacicieli. Tylko wwczas bowiem uytkownikw
czy z danymi zasobami obiektywny, tzn. intersubiektywnie sprawdzalny zwizek. Spord
wszystkich ludzi tylko oni je de facto zawaszczyli, a zatem tylko ich tytu wasnoci moe
mie jakiekolwiek realne (obiektywne) podstawy.
Rwnie przekazanie caej publicznej wasnoci w mieszanych gospodarkach zachodnich
pastw dobrobytu w rce pracownikw sektora publicznego zgodnie z syndykalistycznym
sloganem: szkoy pastwowe dla nauczycieli, uniwersytety dla profesorw, poczty dla
urzdnikw pocztowych, ziemie pastwowe dla biurokratw z Biura Zarzdu Ziemi, sdy i
posterunki dla sdziw i policjantw itd. byoby pozbawione jakiejkolwiek realnej
podstawy, a zatem etycznie nieuzasadnione. Postpowanie takie byoby sprzeczne z
moralnoci, nawet w do typowej sytuacji, w ktrej wasno publiczna nie jest
wynikiem wczeniejszego wywaszczenia jakiego waciciela prywatnego na podstawie
przyjtego przez pastwo prawa (wwczas ziemia powinna zosta zwrcona pierwotnemu
wacicielowi lub jego spadkobiercy). Jednak nawet w tym wypadku caa wasno
publiczna jest wynikiem jakiej formy wywaszczenia i chocia wskazanie
pokrzywdzonych moe by trudniejsze ni w przypadku prawnego, bezporedniego
wywaszczania obywateli przez pastwo (eminent domain), nie jest to wcale niemoliwe. W
kadym razie, pracownicy sektora publicznego nie zaliczaj si oczywicie do ofiar systemu,
a zatem spord wszystkich ludzi maj najmniejsze prawo do wejcia w posiadanie tej
wasnoci.
Wszystkie budynki i obiekty pastwowe istniej dziki podatkom, podobnie zreszt jak
nieuprawna ziemia pastwowa, ktrej niezagospodarowanie jest wynikiem realizowania
finansowanej z podatkw polityki zabraniajcej osobom prywatnym zawaszczania i
uprawiania zasobw naturalnych. Wydaje si zatem, e to podatnicy wanie, w zalenoci od
wysokoci paconych podatkw, powinni otrzyma tytuy wasnoci do obiektw i budynkw
pastwowych, natomiast nieuprawna ziemia pastwowa powinna by po prostu przejta przez
osoby prywatne na zasadzie pierwotnego zawaszczenia. Naley pamita, e urzdnicy
pastwowi nie pac podatkw (mimo e w publicznych wystpieniach przedstawiaj samych
siebie jako podatnikw), lecz ich dochd netto jest wypacany z podatkw, ktre pac inni
ludzie pracownicy sektora prywatnego23. Jako konsumenci podatkw, urzdnicy pastwowi
oraz emeryci, rencici i wszyscy yjcy na zasiku nie powinni by brani pod uwag przy
przydzielaniu udziaw w dawnej wasnoci pastwowej, wszyscy oni bowiem nie pac
podatkw, lecz yj z nich. Byoby podwjn niesprawiedliwoci, gdyby ci, ktrych pensje,
zasiki i miejsca pracy byy finansowane przez podatnikw, mieli teraz dosta na wasno

23

Zob. na ten temat take rozdz. 4, przyp. 15.

82

cz z tego, na co zapracowali inni24. Jeli chodzi o pastwow ziemi oddan pod prywatne
zawaszczanie, kady zarzdca ziem pastwowych, stranik leny itp. powinien by z
analogicznych powodw wykluczony z procesu zawaszczania ziemi, ktr obecnie zajmuje,
a ktrej wczeniej pilnowa przed prywatnymi deweloperami. Mona mu pozwoli na
zagospodarowanie jakich innych publicznych terenw zajmowanych obecnie przez innych
urzdnikw, ale gdyby mia mie prawo do zawaszczenia ziemi, ktr obecnie kontroluje, to
dawaoby mu to niezasuon przewag nad innymi potencjalnymi kandydatami do jej
zagospodarowania, gdy to przecie on opacany z ich podatkw broni im dostpu do tej
ziemi.

24

Realizacja tego planu prywatyzacji wie si nieuchronnie z pewnymi komplikacjami. Aby okreli wielko
udziaw wasnociowych nalenych poszczeglnym obywatelom w posiadanych obecnie przez pastwo
obiektach lokalnych, stanowych i federalnych, obywatele ci musieliby dostarczy dokumentacj wysokoci
paconych podatkw, odpowiednio lokalnych, stanowych i federalnych, przy czym w kadym wypadku od
wielkoci tych naley jeszcze odj wysoko otrzymanych przez nich wiadcze socjalnych, by otrzyma
wysoko podatkw paconych netto. W cakowicie sprywatyzowanej gospodarce zadanie znalezienia
dokadnego rozwizania tego problemu powierzono by prywatnym ksigowym, adwokatom i agencjom
arbitraowym opaconym bezporednio lub porednio i w zalenoci od wyniku sprawy przez indywidualnych
klientw.

83

7. O wolnej imigracji i przymusowej integracji


8. O wolnym handlu i ograniczonej imigracji
I
Panuje powszechne przekonanie, e wolny handel czy si z woln imigracj dokadnie
w ten sam sposb co protekcjonizm z ograniczeniami imigracyjnymi. Twierdzi si, e
cho poczenie protekcjonizmu z woln imigracj lub wolnego handlu z ograniczon
imigracj nie jest wprawdzie niewykonalne, to koncepcje te s logicznie niespjne, a wic po
prostu bdne. Jeli zatem ludzie usiuj unika bdw, to poczenia takie powinny by
raczej wyjtkiem, a nie regu. Fakty zdaj si potwierdza t tez. Jak wykazay na przykad
ostatnie prawybory prezydenckie w Partii Republikaskiej, wikszo rzekomych
zwolennikw wolnego handlu opowiadaa si jednoczenie za wzgldnie liberaln i
niedyskryminacyjn polityk imigracyjn, za wikszo protekcjonistw bya zwolennikami
zaostrzenia polityki imigracyjnej.
W tym rozdziale postaram si wykaza, e wbrew pozorom teza ta jest zupenie faszywa, to
znaczy, e polityka wolnego handlu i ograniczonej imigracji jest nie tylko cakowicie spjna,
ale e w istocie kady z jej elementw jest uzupenieniem drugiego. A zatem w bdzie s nie
zwolennicy wolnego handlu i ograniczonej imigracji, ale wolnego handlu i wolnej imigracji.
Mam nadziej, e zdejmujc pitno bdu intelektualnego z koncepcji wolnego handlu i
ograniczonej imigracji i wskazujc bd koncepcji przeciwnej, wpyn na zmian panujcych
dzi pogldw i przyczyni si do skierowania na nowe tory polityki w tym zakresie.
II
Argumenty na rzecz wolnego handlu wydaj si od czasw Ricarda logicznie niepodwaalne.
Warto je jednak pokrtce przypomnie, by nasza dyskusja nabraa przejrzystoci. Uczyni to,
sprowadzajc do absurdu tezy protekcjonistw przedstawione niedawno przez Patricka
Buchanana1.
Gwnym argumentem przemawiajcym na rzecz protekcjonizmu jest ochrona krajowych
miejsc pracy. Jak amerykascy producenci paccy swoim pracownikom 10 dolarw za
1

Argumentacj Ricarda mona znale w: Ricardo 1957, rozdz. 7; najlepsz dziewitnastowieczn prac
bronic wolnego handlu i cakowicie obalajc wszystkie koncepcje protekcjonistyczne mona znale w:
Bastiat 1975 i Bastiat 1975a; wspczesne, abstrakcyjne i precyzyjne z teoretycznego punktu widzenia podejcie
do problemu, mona znale w: Mises 1999, rozdz. 8, zw. s. 158 i n. Antyrynkowe pogldy Patricka J.
Buchanana mona znale w: Buchanan 1998. Aby nie ulec zudzeniu, e pogldy protekcjonistyczne gosz
tylko dziennikarze i politycy, zob.: Landes 2005, zw. s. 265 i n., 452 i n., 521 i n. Landes, ktry twierdzi, e
doktryna wolnorynkowa to religia (s. 452), a jej zwolennicy jak np. William Stanley Jevons to prawdziwi
wyznawcy (s. 523), prezentuje pogldy cakiem podobne do Buchanana. Landes cytuje Jevonsa, ktry
stwierdzi (w 1883 r.), e:
Wolny handel mona uzna za fundamentalny aksjomat ekonomii politycznej. () Moemy powita
wszelkie podejmowane bona fide dociekania dotyczce obecnego stanu handlu i przyczyn naszego
aktualnego kryzysu, ale nie moemy przypuszcza, i nasze pogldy na temat wolnego handlu ulegn
przez takie dociekania zmianie, gdy byoby to tak, jakby Towarzystwo Matematyczne dopuszczao
obalenie aksjomatw Euklidesa w toku rozwizywania jakiego skomplikowanego zagadnienia (s. 453).
Cho Landes nie aprobuje pogldw Jevonsa, to (podobnie jak Buchanan) nie prbuje sformuowa nawet
namiastki spjnej kontrargumentacji.

84

godzin mog konkurowa z meksykaskimi producentami, ktrzy pac za godzin tylko


dolara lub nawet mniej? Nie mog. Amerykascy pracownicy strac prac, chyba e zostan
naoone ca importowe, ktre ochroni amerykaskie miejsca pracy przed zagraniczn
konkurencj. Wolny handel jest moliwy tylko midzy krajami o podobnym poziomie pac, o
podobnych szansach. Jeli takie warunki nie s spenione i o rwnych szansach nie ma
mowy, tak jak w przypadku USA i Meksyku, to trzeba je po prostu stworzy za pomoc ce.
Jeli chodzi o konsekwencje takiej polityki ochrony krajowych miejsc pracy, Buchanan i inni
protekcjonici twierdz, e wzmocni ona potg gospodarcz i dobrobyt kraju, a na poparcie
swojej tezy przywouj przykady wolnorynkowych pastw, ktre straciy sw niegdy
wysok pozycj gospodarcz, jak na przykad dziewitnastowieczna Anglia, oraz
protekcjonistycznych pastw, ktre tak wysok pozycj zdobyy jak na przykad
dziewitnastowieczna Ameryka.
Powyszy argument oraz wszystkie inne rzekome empiryczne dowody tez
protekcjonistycznych musz by z gry odrzucone jako oparte na bdnym zwizku
przyczynowo-skutkowym post hoc, ergo propter hoc. Wnioski wycignite z danych
statystycznych nie s w aden sposb bardziej przekonujce ni poparte obserwacjami
stwierdzenie, e skoro ludzie bogaci konsumuj wicej ni biedni, to konsumpcja musi by
tym, co czyni czowieka bogatym. Protekcjonici pokroju Buchanana zdaj si nie rozumie,
do jakich konsekwencji prowadzi ich stanowisko. Kady argument za protekcjonizmem
midzynarodowym
jest
jednoczenie
argumentem
na
rzecz
protekcjonizmu
midzyregionalnego i midzymiastowego. Podobnie jak rni si od siebie stawki pac w
USA i w Meksyku, na Haiti czy w Chinach, tak istniej rnice pac midzy Nowym Jorkiem
i Alabam czy Manhattanem i Bronxem lub Harlemem. Jeli wic miaoby by prawd, e
protekcjonizm midzynarodowy czyni cay kraj silnym i prosperujcym, to rwnie
protekcjonizm na poziomie miast i regionw mgby posuy ich wzbogaceniu i wzrostowi
prosperity. Mona nawet waciwie pj o krok dalej. Jeli argument protekcjonistw miaby
by prawdziwy, to naleaoby zaniecha wszelkiego handlu i stwierdzi, e kady czowiek
byby bogatszy i silniejszy, jeeli nie handlowaby z innymi i trwa w samowystarczalnej
izolacji. Z pewnoci w takich warunkach nikt nigdy nie traciby pracy, a bezrobocie
wynikajce z nieuczciwej konkurencji zostaoby zredukowane do zera. Gdy wyprowadzimy
z tezy protekcjonistw tak ostateczn konsekwencj, zobaczymy ca jej absurdalno, gdy
takie spoeczestwo penego zatrudnienia nie byoby wcale silne ani dostatnie, lecz
skadaoby si z ludzi, ktrzy pracowaliby w pocie czoa, a mimo to byliby skazani na
niedostatek, ndz albo nawet mier godow2.
Protekcjonizm midzynarodowy, cho oczywicie mniej szkodliwy ni ten stosowany w skali
miast i regionw, miaby jednak dokadnie te same konsekwencje i byby recept na dalszy
2

Rothbard (Rothbard 1977, s. 48) w nastpujcy sposb sprowadzi do absurdu tez protekcjonistw:
Zamy, e Jones ma farm Jonesowe Woci i zatrudnia na niej Smitha. Przesiknwszy koncepcjami
protekcjonistycznymi, Jones apeluje do Smitha sowami: kupuj tylko produkty Smitha, zatrzymajmy
pienidze w Jonesowych Wociach, nie daj si wyzyskiwa przez zalew produktw wytworzonych
przez tani si robocz spoza Jonesowych Woci. Jego wezwania staj si szybko ich wsplnymi
hasami. Aby mie pewno, e ich wsplny cel zostanie osignity, Jones nakada 1000% co na
import wszystkich towarw i usug z zagranicy, tzn. spoza farmy. W wyniku tego, Jones i Smith
widz jak ich czas wolny, czy te problem bezrobocia, znika w miar jak oni sami pracuj mozolnie
od rana do wieczora, chcc zapewni sobie wszystkie potrzebne produkty. Niektrych nigdy im si nie
uda wytworzy, a produkcja innych zajmie im cae lata. Faktycznie dowiadczaj oni obiecanej przez
protekcjonistw samowystarczalnoci, cho wystarczalno ta wie si raczej z yciem na
poziomie minimum egzystencjalnego, a nie z wygod i dostatkiem. Pienidze zostaj w domu, a
Jones i Smith mog sobie nawzajem ustala bardzo wysokie ceny i pensje nominalne, lecz realna
warto ich zarobkw mierzona iloci dbr, na jakie mog sobie pozwoli jest bardzo niewielka.

85

regres amerykaskiej gospodarki. Niektre amerykaskie miejsca pracy zostayby z


pewnoci uratowane, lecz takie ratowanie miaoby swoj cen. Obniyby si poziom
ycia i spadyby realne dochody amerykaskich konsumentw zagranicznych towarw.
Wzrosyby koszty ponoszone przez wszystkich amerykaskich przedsibiorcw uywajcych
jako czynnikw produkcji wytworw chronionych gazi przemysu, a ich wasna produkcja
staaby si mniej konkurencyjna w skali midzynarodowej. Poza tym, co mog zrobi
cudzoziemcy z pienidzmi uzyskanymi za towary wyeksportowane do USA? Mog albo
kupi za nie amerykaskie dobra, albo pozostawi w kraju i zainwestowa, przy czym jeli
pochodzcy od nich import zostaby zablokowany lub zmniejszony, to zmniejszyyby si
rwnie ich inwestycje i zakupy. A zatem uratowanie kilku niewydajnych amerykaskich
miejsc pracy przyczyni si do tego, e znacznie wiksza ilo wydajnych miejsc pracy
przestanie istnie albo w ogle nie zostanie utworzona3.
Nonsensem jest wic twierdzenie, e Anglia stracia sw wczeniejsz wyjtkow pozycj z
powodu stosowania polityki wolnorynkowej. Anglia stracia sw pozycj pomimo
prowadzenia polityki wolnorynkowej i z powodu socjalistycznych rozwiza, ktre zaczto
stosowa pod koniec XIX wieku4. Podobnie absurdem jest twierdzenie, e USA stay si
najwiksz gospodark dziki ich polityce protekcjonistycznej. Stany Zjednoczone zyskay
sw pozycj pomimo stosowania protekcjonizmu i dziki leseferystycznej polityce
wewntrznej, ktr prowadziy bardziej konsekwentnie od innych pastw. Trwajcy obecnie
regres gospodarczy Ameryki, ktremu chciaby zaradzi Buchanan, nie jest rezultatem
rzekomego prowadzenia polityki wolnorynkowej, lecz tego, e w XX wieku Ameryka zacza

Zob. szerzej na ten temat: Rothbard 1988. Jak zauwaa Rothbard, pytanie, ktre zwolennicy uczciwego
handlu najczciej pozostawiaj bez odpowiedzi, brzmi, dlaczego w ogle pace w USA s przewanie wysze
ni te w Meksyku czy na Tajwanie.
Jeli amerykaskie pace s dwukrotnie wysze od wynagrodze na Tajwanie, to jest tak dlatego, e
amerykaski pracownik jest w wikszym stopniu skapitalizowany, wyposaony w wicej lepszej
jakoci narzdzi, a zatem jest rednio dwukrotnie bardziej produktywny. W pewnym sensie, jak sdz,
nieuczciwym jest to, e amerykaski pracownik zarabia dwa razy tyle co tajwaski nie z powodu
wasnych kwalifikacji, ale dlatego, e inwestorzy wyposayli go w wicej narzdzi. Jednak paca nie
zaley wycznie od kwalifikacji, ale rwnie od relatywnej rzadkoci, a w porwnaniu z Tajwanem w
USA praca jest dobrem o wiele rzadszym ni kapita. () Inaczej mwic, fakt, e amerykaskie pace
s rednio dwukrotnie wysze ni tajwaskie nie sprawia wcale, e koszt pracy jest w USA dwukrotnie
wyszy ni na Tajwanie. Poniewa amerykaski pracownik jest rednio dwa razy bardziej
produktywny, oznacza to, e dwukrotnie wysza paca amerykaska jest wynagrodzona przez
dwukrotnie wysz produktywno, a wic koszt pracy na jednostk produktu ustali si, rednio rzecz
biorc, na tym samym poziomie. Jednym z gwnych bdw popenianych przez protekcjonistw jest
utosamianie ceny danej pracy z jej kosztem, ktry rwnie zaley od jej relatywnej produktywnoci.
() Tak wic problemem amerykaskich pracodawcw nie jest tania praca na Tajwanie, gdy
droga praca w USA jest wanie rezultatem podbijania cen i konkurowania o rzadk si robocz
przez amerykaskich pracodawcw. Problem mao wydajnych firm tekstylnych w USA nie polega a
tak bardzo na tym, e praca w Japonii czy na Tajwanie jest tasza, ale na tym, e w USA istniej inne,
bardziej wydajne przedsibiorstwa mogce sobie na t drog prac pozwoli, gdy to przecie one
wanie podbiy j tak wysoko. () Zatem nakadanie przez protekcjonistw ce ochronnych i
kontyngentw w celu ratowania, podtrzymania i utrzymania na miejscu mniej wydajnych
amerykaskich firm tekstylnych, samochodowych lub elektronicznych, godzi nie tylko w
amerykaskich konsumentw, lecz take w bardziej wydajne firmy amerykaskie, ktre nie mog przez
to zatrudni zasobw zablokowanych przez niewydajne firmy, i ktre mogyby rozszerzy sw
produktywn dziaalno w kraju i za granic, gdyby nie protekcjonistyczne przepisy (s. 67).
Zob. te: Hazlitt 2004, rozdz. 11.
4

Zob. na ten temat: Greenleaf 198387, zw. t. 1: The Rise of Collectivism; zob. take: Dicey 1914.

86

stopniowo stosowa t sam socjalistyczn polityk, ktra wczeniej doprowadzia Angli do


ruiny5.
III
Wykazawszy suszno koncepcji wolnego handlu, przejdmy teraz do obrony ogranicze
imigracyjnych, ktre powinny stanowi element polityki wolnorynkowej. Mwic dokadniej,
rozwiniemy uzasadnienie pocztkowej tezy, e wolny handel i restrykcje imigracyjne mog
i w parze, i nie wykluczaj si wzajemnie, i wykaemy, e zasada, na ktrej opiera si
koncepcja wolnego rynku w istocie wymaga tego rodzaju ogranicze.
Na wstpie trzeba zaznaczy, e nawet najbardziej restrykcyjna forma segregacjonizmu nie
ma nic wsplnego z odrzuceniem wolnego handlu i zastosowaniem protekcjonizmu. Z faktu,
e kto nie chce mieszka ani obcowa z Niemcami, Haitaczykami, Chiczykami,
Koreaczykami, Meksykanami, muzumanami, Hindusami, katolikami itd., nie wynika wcale,
e nie chce on rwnie handlowa z nimi na odlego. Ponadto, nawet jeli byoby prawd,
e dziki imigracji wzrosn realne dochody, to nie wynika z tego wcale, e imigracja jest
czym dobrym, gdy dostatek materialny nie jest jedyn rzecz, ktra si w yciu liczy.
Dobrobyt i majtno s pojciami subiektywnymi. Kto mgby przecie przedkada
ycie na niszym poziomie i z dala od pewnych ludzi nad wysze standardy ycia, ale bliej
niechcianych ssiadw. To wanie dobrowolno kontaktw oraz moliwo odseparowania
oddzielenia si brak przymusowej integracji w jakiejkolwiek postaci umoliwiaj
pokojowe relacje wolny handel ludziom odmiennych ras, narodw, jzykw, religii czy
kultur.
Zwizek pomidzy handlem a migracj ma raczej charakter elastycznej substytucyjnoci ni
sztywnej wycznoci: im wicej (mniej) si ma jednego, tym mniej (wicej) potrzebuje si
drugiego. Przy pozostaych warunkach niezmienionych przedsibiorstwa przenosz si do
obszarw, gdzie pace s niskie, a sia robocza wdruje tam, gdzie pace s wysokie. Dziki
temu poziom pac (za ten sam rodzaj pracy) w rnych miejscach wyrwnuje si i nastpuje
optymalna alokacja kapitau. Gdy obszary o niskich i wysokich pacach s od siebie
oddzielone granicami politycznymi, wolny rynek sprawia, e ten naturalny proces imigracji
i eksportu kapitau ulega osabieniu, natomiast protekcjonizm sprzyja jego nasileniu.
Dopki towary meksykaskie produkty z obszaru o niskich pacach bd mogy si
swobodnie trafia w rejony o wysokich pacach, na przykad do Stanw Zjednoczonych,
dopty motywacja Meksykan do przenoszenia si do USA bdzie niewielka. Jeeli natomiast
towary meksykaskie nie bd mogy trafi na amerykaski rynek, to natychmiast wzronie
zachta dla meksykaskich pracownikw, by samemu przenie si do USA. Podobnie, jeli
amerykascy producenci bd mogli swobodnie kupowa towary meksykaskich
producentw oraz sprzedawa swoje wytwory tamtejszym konsumentom, to eksport kapitau
z USA do Meksyku bdzie znikomy. Jeeli natomiast producentom zabroni si swobodnej
wymiany handlowej, to zwikszona zostanie motywacja, by przenie produkcj z USA do
Meksyku6.
Amerykaska wewntrzna polityka gospodarcza ma podobny wpyw na imigracj jak
zagraniczna polityka gospodarcza USA. Wewntrzn polityk wolnorynkow okrela si
mianem kapitalistycznego leseferyzmu. Okrelenie to oznacza, e rzd nie miesza si do
dobrowolnych transakcji zawieranych midzy obywatelami dysponujcymi swoj wasnoci
prywatn i ogranicza swoj polityk do pomocy w ochronie tej wasnoci przed agresj,
5

Zob. na ten temat: Rothbard 1996; Higgs 1987; Radosh i Rothbard 1972; Weinstein 1968; Ekirch 1967; Kolko
1965; Kolko 1963.
6

Zob. szerzej na ten temat: Mises 1983, zw. s. 56 i n.; Rothbard 1977.

87

uszkodzeniem i oszustwami zarwno przez innych obywateli, jak i przez cudzoziemcw. Jeli
Stany Zjednoczone prowadziyby konsekwentn polityk wolnorynkow, imigracja z
obszarw o niskich pacach, takich jak Meksyk, zdecydowanie by zmalaa, natomiast
rozwijane obecnie idee opieki spoecznej czyni j jeszcze atrakcyjniejsz.
IV
O ile obszary o wysokich pacach, takie jak Stany Zjednoczone, bd stosowa
nieskrpowan polityk wolnorynkow zarwno w skali krajowej, jak i midzynarodowej,
napr imigracyjny z pastw niskich pacach bdzie si utrzymywa na niskim poziomie lub
znacznie osabiony, dziki czemu problem imigracji stanie si zdecydowanie mniej palcy.
Dopki jednak USA bd si ucieka do protekcjonizmu w polityce midzynarodowej i do
koncepcji pastwa opiekuczego w skali kraju, dopty imigracja bdzie si utrzymywa na
wysokim poziomie, a problem imigracji bdzie tematem zajmujcym poczesne miejsce w
debacie publicznej.
Gwne wiatowe obszary o wysokich pacach Ameryka Pnocna i Europa Zachodnia
znajduj si obecnie oczywicie w sytuacji, w ktrej imigracja staa si palcym problemem
spoecznym7. Wobec stale rosncego napywu imigrantw z uboszych krajw
zaproponowano trzy oglne strategie uporania si z problemem imigracji: wprowadzenie
bezwarunkowej wolnej imigracji, warunkowej wolnej imigracji i restrykcyjnej polityki
imigracyjnej. Mimo e ponisze rozwaania bd dotyczyy gwnie dwch ostatnich
koncepcji, naley jednak powici kilka zda koncepcji bezwarunkowej wolnej imigracji,
choby po to, by pokaza, jak bardzo jest ona baamutna i nieodpowiedzialna.
Wedug zwolennikw bezwarunkowej wolnej imigracji Stany Zjednoczone jako strefa o
wysokich pacach nieodmiennie zyskiwayby na wolnej imigracji, a zatem powinna przyj
polityk otwartych granic niezalenie od biecych uwarunkowa, tzn. nawet wwczas,
7

Aby osadzi zagadnienie we waciwym kontekcie, dodam kilka sw komentarza na temat rozwiza
wolnorynkowych i socjalnych stosowanych przez pastwa tych regionw. Cho komentarz ten odnosi si
gwnie do Stanw Zjednoczonych, to jednak ma te bezporednie przeoenie na sytuacj w Europie. Polityka
wolnego handlu oznacza odstpienie od nakadania ce importowych i kontyngentw, a take subsydiowania w
jakikolwiek sposb eksportu. W szczeglnoci wolny handel nie wymaga adnego rodzaju umw bilateralnych
czy traktatw. Decyzja o jego podjciu moe by natychmiastowa i unilateralna, a wszelkie midzyrzdowe
umowy handlowe, bez wzgldu na ich nazwy, naley uzna raczej za krpowanie ni wolno handlu. W
wietle powyszych uwag bilans amerykaskiego wolnego handlu wyglda aonie (zob. na ten temat np.:
Gwartney, Lawson i Block 1996, s. 35 i n., 299, 302). Labirynt ce i regulacji importowych ogranicza import
dosownie tysicy zagranicznych dbr materiaw surowych, produktw rolniczych, narzdzi mechanicznych
oraz produktw technologicznych. Jednoczenie rzd Stanw Zjednoczonych angauje si na rne sposoby w
promowanie eksportu, na przykad poprzez przyznawanie zwykych subsydiw eksportowych czy pomocy
zagranicznej, ktra wymaga zakupienia rnego rodzaju amerykaskich towarw, a take poprzez wsparcie
finansowe udzielane amerykaskim inwestorom zagranicznym, a nawet poprzez otwarte lub tajne naciski
militarne i groby. Co wicej, z podpisaniem tzw. NAFTA (North American Free Trade Agreement), 2400
stronicowego dokumentu (a przecie zasady wolnorynkowe mona streci w dwch zdaniach!), Stany
Zjednoczone wraz z Kanad i Meksykiem przyjy ostatnio ca mas nowych restrykcji handlowych. W efekcie
NAFTA spowodowaa harmonizacj stawek podatkowych na wyszym poziomie i zwikszya zakres regulacji w
caej Ameryce Pnocnej (podobnie jak Unia Europejska w Europie Zachodniej). Podobne zastrzeenia tycz si
wiatowej Organizacji Handlu (WTO), bdcej wynikiem tzw. rundy urugwajskiej (Uruguay Round), Ukadu
Oglnego w sprawie Taryf i Handlu (GATT). Jeszcze wymowniejszy jest bilans amerykaskiej polityki
socjalnej (i podobny do bilansu Europy Zachodniej). Bilans ten nie jest rwnomierny w caych Stanach.
wiadczenia socjalne s na przykad wysze w Kalifornii ni w Alabamie, co wyjania du migracj o podou
socjalnym w USA. Wystarczy nadmieni, e wiadczenia socjalne datki w gotwce, bony ywnociowe,
dopaty mieszkaniowe, darmowa pomoc medyczna, pomoc dla matek z maoletnimi dziemi, edukacja publiczna
itp. w Stanach Zjednoczonych mog wynie 20, a nawet 40 tysicy dolarw dochodu netto na gospodarstwo
domowe rocznie.

88

gdyby USA byy uwikane w protekcjonizm i polityk socjaln8. Takie rozwizanie kademu
rozsdnemu czowiekowi musi si wyda skrajne. Zamy, e Stany Zjednoczone, lub
Szwajcaria, zlikwidowayby wszelkie kontrole graniczne, pozwalajc kademu, kogo sta na
uiszczenie opaty granicznej, na osiedlenie si w kraju i korzystanie z wszystkich
normalnych pastwowych wiadcze socjalnych. Nie ulega wtpliwoci, e w obecnych
warunkach skutki takiego eksperymentu byyby opakane. Stany Zjednoczone i, podobnie
tylko znacznie szybciej, Szwajcaria osabione ju wczeniej protekcjonizmem i polityk
socjaln, zostayby natychmiast opanowane przez miliony imigrantw z Trzeciego wiata9.
Koszty opieki spoecznej wzrosyby drastycznie, a przeciona gospodarka zaczaby si
chwia i upadaby, w miar jak topniayby zasoby kapitau nagromadzonego w przeszoci i
odziedziczonego po naszych przodkach. Cywilizacja zniknaby z Ameryki, tak jak niegdy
znikna z Grecji i Rzymu10.

Takie stanowisko reprezentowali wielokrotnie redaktorzy artykuw wstpnych w bardzo wpywowym Wall
Street Journal, kierowanym przez neokonserwatyst, Roberta Bartleya. Zob. np.: Wall Street Journal z 3 lipca
1990 r., gdzie proponuje si poprawk do konstytucji w formie: Nie bdzie adnych granic. Polityk otwartych
granic gosi te Stephen Moore z Cato Institute, Donald Boudreaux z Foundation for Economic Education i
Jacob Hornberger z Future of Freedom Foundation. Cho autorzy ci powouj si przy tym na swego patrona
intelektualnego, Juliana L. Simona, on sam nie popiera wcale polityki otwartych granic (zob.: Simon 1987, s.
309). Simon zaleca raczej co duo skromniejszego, polegajcego na zwikszeniu kontyngentw imigracyjnych
poprzez seri znaczcej wielkoci przyrostw by moe wielkoci p procentu lub procentu caej populacji
by ustrzec si przed niespodziewanymi negatywnymi konsekwencjami (ibid., s. 348, zob. take s. 310). Co
istotniejsze, Simon proponuje usuwanie tych imigrantw, ktrzy mog si sta ciarem socjalnym (s. 319).
Zaleca ponadto dyskryminacj na rzecz imigrantw wyksztaconych i biegle mwicych po angielsku (s. 327),
a take uprzywilejowanie imigrantw posiadajcych aktywa finansowe i skonnych zainwestowa je w kraju, do
ktrego przybywaj (s. 328). W szczeglnoci popiera za pomys sprzedawania prawa do imigracji do USA,
tym ktrzy najwicej za nie zapac (s. 329, 335). W swoim ostatnim opublikowanym artykule Simon jeszcze
wyraniej dystansuje si od polityki otwartych granic (zob.: Simon 1998).
9

Dwie liczby mog pomc w zrozumieniu skali problemu. Po pierwsze, zgodnie z badaniami
przeprowadzonymi we wczesnych latach dziewidziesitych w byym Zwizku Sowieckim ponad 30%
populacji, tzn. niemal 100 milionw ludzi, wyrazio ch emigracji. Po drugie, w latach dziewidziesitych
USA prowadziy coroczn loteri wizow tzw. diversity lottery, proponujc wizy mieszkacom krajw o niskiej
stopie imigracji do USA. Loteria z 1997 r. przycigna 3,4 mln ochotnikw na 50 tys. dostpnych wiz.
10

Zupenie niezwyke stanowisko zaj w debacie Walter Block (Block 1998), ktry nie zaprzeczy wcale
przedstawionym wyej przewidywanym konsekwencjom polityki otwartych granic. Przeciwnie, jak sam pisze:
Zamy, e przy nieograniczonej imigracji na porzdku dziennym, w kraju na ni otwartym wci
utrzymuje si pace minimalne, zwizki zawodowe, pomoc socjaln i agodne prawo karne. Kraj taki
czekaby, jak mona sdzi, wzrost przestpczoci, zwikszenie wydatkw na opiek spoecznej i
wzrost bezrobocia. Polityka otwartych drzwi pocigaaby za sob nie wolno, ale przymusow
integracj z ca reszt ludzkoci, ktr sta na dobicie do naszych brzegw (s. 179).

Mimo to, w toku dalszych rozwaa, Block broni polityki otwartych drzwi pomimo skutkw, jakie za sob
pociga, argumentujc, e takiego wanie stanowiska wymaga libertariaska filozofia polityczna. Zwaywszy
na niezaprzeczaln reputacj Blocka jako wybitnego wspczesnego myliciela libertariaskiego, warto
przeledzi, na czym polega bd w jego rozumowaniu i przekona si, e libertariaska filozofia polityczna nie
wymaga niczego takiego jak polityka otwartych drzwi. Argument Blocka opiera si na nastpujcej analogii:
Wemy przypadek wczgi w bibliotece. Co w tej sytuacji jeli w ogle cokolwiek naleaoby z
nim zrobi? Jeli jest to biblioteka prywatna, () prawo powinno pozwoli wacicielowi biblioteki, by
jeli uzna to za stosowne, si usun tak osob ze swojej wasnoci. () Co jednak, jeli jest to
biblioteka publiczna? () W tym sensie biblioteki s podobne do jakiegokolwiek niezawaszczonego
dobra. Kady uytkownik ma do nich takie samo prawo co pozostali. Jeeli bylibymy akurat w stanie
rewolucji, to pierwsza osoba zawaszczajca dane dobro mogaby obj nad nim kontrol. Pki co
jednak w obecnej sytuacji, majc na uwadze wzgldy sprawiedliwej wojny, kada mieszczca si w
pewnych granicach ingerencja we wasno publiczn jest uzasadniona. () Kto moe zepsu
powietrze w bibliotece odorem swego niemytego ciaa, moe w niej namieci albo uratowa z niej
89

Jako e nieograniczona wolna imigracja musi by uznana za recept na samobjstwo


spoeczne, zwolennicy wolnego rynku opowiadaj si najczciej za innym rozwizaniem, a
mianowicie za warunkow imigracj. Zgodnie z tym pogldem, Stany Zjednoczone i
Szwajcaria powinny najpierw powrci do cakowicie wolnego handlu, zlikwidowa
wszystkie finansowane z podatkw programy socjalne i dopiero wwczas otworzy swoje
granice dla wszystkich chtnych. W midzyczasie jednak, pki funkcjonuje pastwo
opiekucze, imigracj mona dopuci jedynie pod warunkiem wykluczenia imigrantw z
moliwoci pobierania wiadcze socjalnych.
Cho tkwice w tym rozumowaniu bdy s mniej oczywiste, a ich konsekwencje mniej
dotkliwe ni w przypadku bezwarunkowej wolnej imigracji, jest ono mimo to bdne i
szkodliwe. Napr imigracyjny na USA i Szwajcari z pewnoci zmalaby po wprowadzeniu
tej polityki, ale wcale by nie znikn. To prawda, e dziki reformom wolnorynkowym pace
w Stanach Zjednoczonych i Szwajcarii mogyby jeszcze wzrosn w porwnaniu z pacami w
pozostaych krajach (ktre prowadz mniej rozsdn polityk gospodarcz), a zatem
atrakcyjno obu krajw mogaby si nawet zwikszy. W kadym razie nadal istniaaby
imigracja, a wic musiaaby te istnie jaka polityka imigracyjna. Czy z zasad wolnego
handlu wynika, e musiaaby ona by polityk warunkowej wolnej imigracji? Nie. Nie ma
adnej analogii pomidzy wolnoci handlu i wolnoci imigracji albo restrykcjami
handlowymi i restrykcjami imigracyjnymi. Zjawiska wymiany handlowej i imigracji rni
si od siebie zasadniczo, a znaczenie sw wolno i restrykcje w poczeniu z kadym z
nich oznacza co zupenie innego. Ludzie mog si samodzielnie przeprowadza i migrowa,
natomiast dobra i usugi nie.
Inaczej mwic, o ile kto moe przenie si z miejsca na miejsce bez zgody drugiej osoby,
o tyle dobra i usugi mog by wysane z jednego miejsca w inne tylko za zgod zarwno
nadawcy, jak i odbiorcy przesyki. Cho rozrnienie to moe si wyda trywialne, ma ono
niezwykle doniose konsekwencje, bowiem wolno w kontekcie handlu oznacza wymian
jedynie za obustronn zgod i wol przystpujcych do niej gospodarstw i firm, natomiast
restrykcje handlowe nie oznaczaj ochrony gospodarstw i firm przed niechcianymi
transakcjami, lecz pogwacenie i abrogacj ich prawa do samodzielnego okrelania, kogo
zechc przyj na swej posesji, a kogo z niej wykluczy. Jednoczenie wolno w odniesieniu
do imigracji nie oznacza imigracji za zgod poszczeglnych gospodarstw i firm, ktrych si
rzeczy bdzie ona dotyczy, lecz pogwacenie ich prawa wasnoci i wymuszon integracj,
natomiast ograniczona restrykcjami imigracja oznacza zazwyczaj, lub przynajmniej moe
oznacza, ochron prywatnego majtku i jego wacicieli przed przymusow integracj. A
zatem gdy opowiadamy si jednoczenie za wolnym handlem i za restrykcjami w sferze
imigracji, to hodujemy tej samej zasadzie, a mianowicie przekonaniu, e konieczna jest
kadorazowa zgoda waciciela na przyjcie na swoim terenie zarwno towarw, usug, jak i
ludzi.

troch ksiek, nie moe jednak podoy pod ni bomby w celu zabicia jej niewinnych uytkownikw
(s. 180181).
Podstawowym bdem tego rozumowania, zgodnie z ktrym wszyscy zagraniczni imigranci, jak i krajowi
kloszardzi maj rwne prawo do wasnoci publicznej danego kraju, jest twierdzenie Blocka, jakoby wasno
publiczna bya podobna do niezawaszczonego dobra. W rzeczywistoci istnieje fundamentalna rnica
pomidzy dobrami nienalecymi do nikogo a mieniem publicznym. To ostanie jest bowiem de facto wasnoci
podatnikw danego kraju. To oni mienie to sfinansowali i to oni, w zalenoci wysokoci paconych podatkw,
musz by uznani za jego prawowitych wacicieli. Ani kloszard, ktry prawdopodobnie nie paci podatkw, ani
te cudzoziemiec, ktry na pewno nie paci adnych podatkw, nie moe mie jakichkolwiek praw do wasnoci
publicznej. Zob. szerzej na ten temat rozdz. 6 powyej, zw. Dodatek.

90

Zwolennik wolnego rynku, ktry opowiada si za warunkow woln imigracj popenia


nieciso. Wolny rynek oznacza, e waciciele prywatni mog przyjmowa lub
przekazywa sobie nawzajem dobra i usugi bez ingerencji rzdu. Rzd nie wcza si w
proces handlu krajowego i zagranicznego, gdy na kade przesane dobro przypada osoba,
ktra za nie zapacia, a zatem kada zmiana pooenia, jako wynik umowy pomidzy
odbiorc a nadawc przesyki, musi by uznana za oboplnie korzystn. Jedyn rol rzdu jest
podtrzymywanie tego procesu handlowego przez ochranianie obywateli i ich krajowej
wasnoci. W przypadku migracji jednak ten sam rzd, chcc wypeni sw misj ochrony
wasnoci prywatnej swoich obywateli, bdzie musia zrobi wicej ni tylko sta z boku i
pozwala, by sprawy przyjy wasny obrt, gdy ludzie w przeciwiestwie do dbr i usug
maj woln wol i mog si samodzielnie porusza. Ruchy migracyjne w odrnieniu od
wysyki towarw nie musz by czym oboplnie korzystnym, gdy nie zawsze
koniecznie i niezmiennie s wynikiem umowy pomidzy poszczeglnymi adresatami i
odbiorcami. Mog istnie przesyki (imigrantw) bez chtnych odbiorcw. W takim wypadku
imigranci s po prostu zagranicznymi najedcami, a sam akt imigracji jest pogwaceniem
prawa wasnoci. Podstawowa funkcja rzdu polegaaby naturalnie na niedopuszczeniu do
zagranicznej inwazji i wygnaniu zagranicznych najedcw. Aby za tego dokona i podda
imigrantw tym samym wymogom, ktre stosuje si wobec importowanych dbr (da
zgody krajowych odbiorcw), rzd nie moe oczywicie pozwoli na aden rodzaj wolnej
imigracji popieranej przez wikszo wolnorynkowcw. Wyobramy sobie jeszcze raz, e
Stany Zjednoczone i Szwajcaria otwieraj swoje granice dla wszystkich imigrantw, pod
warunkiem e przyjezdni bd wykluczeni z wszelkich wiadcze socjalnych
(zarezerwowanych jedynie dla obywateli odpowiednio amerykaskich i szwajcarskich).
Abstrahujc od problemw spoecznych, ktre powstayby w zwizku z podziaem obywateli
na dwie rne klasy, wydaje si oczywiste, jakie byyby skutki takiego eksperymentu we
wspczesnym wiecie11. Nie byyby one tak natychmiastowe ani tak dramatyczne jak w
przypadku bezwarunkowej wolnej imigracji, ale i tak wizayby si z ogromnym napywem
cudzoziemcw i doprowadziyby ostatecznie do zniszczenia cywilizacji w Stanach
Zjednoczonych i Szwajcarii. Nawet jeli imigranci nie mieliby prawa do adnych wiadcze
socjalnych, wcale nie oznacza to, e faktycznie musieliby pracowa, bo nawet ycie na
amerykaskich i szwajcarskich ulicach jest zdecydowanie lepsze w porwnaniu z
normalnym yciem w innych miejscach wiata. A zatem jeli rzd kraju, w ktrym pace s
wysokie, chce wypeni swoje podstawowe zadanie obrocy wasnych obywateli i ich mienia,
musi prowadzi restrykcyjn polityk imigracyjn i nie pozwala na swobodny napyw
imigrantw12.
V
Zrozumienie, e zwolennicy wolnego handlu argumentujcy jednoczenie za woln imigracj
wikaj si w sprzeczno, i e polityka imigracyjna jeli ma by logicznie spjna musi
by restrykcyjna, jest ju pierwszym krokiem do zrozumienia, na czym restrykcje te maj
polega. W dzisiejszych czasach rzdy wszystkich krajw o wysokich pacach ograniczaj
imigracj w ten czy inny sposb. Nigdzie imigracja nie jest bezwarunkowo lub nawet
warunkowo wolna, jednak restrykcje naoone na ni na przykad przez Szwajcari i Stany

11

Trzeba zauway, e nawet jeli imigranci byliby pozbawieni prawa do finansowanej z podatkw opieki
spoecznej oraz demokratycznego prawa do gosowania, wci byliby chronieni przez wszystkie istniejce
obecnie prawa antydyskryminacyjne i tzw. akcj afirmacyjn, ktre uniemoliwiayby normalnym obywatelom
odmwienie im zatrudnienia, zamieszkania i innych form aklimatyzacji spoecznej.
12

Doskonae literackie ujcie tematu wolnej imigracji mona znale w: Raspail 1975.

91

Zjednoczone rni si od siebie zdecydowanie. Ktre z nich powinny obowizywa, za


jakimi restrykcjami imigracyjnymi powinni si opowiedzie wolnorynkowcy?
Jeli imigracja ma by uznana za woln w tym samym sensie, w jakim rynek nazywa si
wolnym, musi ona by nastpstwem zaproszenia. Na tym spostrzeeniu opiera si naczelna
zasada polityki imigracyjnej kraju o wysokich pacach. Inne elementy tej polityki wynikaj z
dokadniejszego rozrnienia midzy zaproszeniem do naruszenia a pogwaceniem cudzego
prawa wasnoci i przymusow integracj. Rozrnienie to wymaga jednak wczeniejszego
ustalenia pewnego intelektualnego punktu odniesienia okrelanego przez filozofw
politycznych mianem anarchii wasnoci prywatnej, anarchokapitalizmu lub uporzdkowanej
anarchii13. ad taki zakada, e wasnoci prywatn jest caa ziemia, wcznie ze wszystkimi
ulicami, rzekami, lotniskami, portami itd. Tytuy do niektrych dziaek ziemi s
nieograniczone co oznacza, e waciciel moe ze swoj posesj zrobi wszystko, o ile w
fizyczny sposb nie niszczy cudzej wasnoci a tytuy do innych terenw mog by w
mniejszym lub wikszym stopniu oboone restrykcjami. Waciciel moe by zwizany
zawartymi w kontrakcie ograniczeniami okrelajcymi, co wolno, a czego nie wolno mu
zrobi ze swoj wasnoci (wynikajcymi z dobrowolnie przyjtych ogranicze strefowych).
Podobne ograniczenia obowizuj w niektrych dzisiejszych osiedlach mieszkaniowych. Do
takich restrykcji moe na przykad nalee wydzielenie obszarw, na ktrym budynki maj
suy celom mieszkaniowym lub handlowym, a take zakaz budowania domw wyszych
ni czteropitrowe, zakaz sprzeday lub wynajmu ydom, Niemocom, katolikom,
homoseksualistom, Haitaczykom, rodzinom z dziemi, parom bezdzietnym lub osobom
palcym.
W takich warunkach nie moe by oczywicie mowy o wolnoci imigracji. Zachowana jest
natomiast wolno poszczeglnych wacicieli prywatnych do decydowania w myl
ograniczonych lub nieograniczonych kontraktw kogo wpuszcz na swoj posesj, a kogo
nie. Wstp na niektre terytoria moe by atwy, a na inne prawie niemoliwy. W kadym
jednak przypadku wstp na posesj nalec do danego waciciela bynajmniej nie upowania
do swobodnego poruszania si po okolicy, chyba e zgodz si na to pozostali waciciele.
Liczba zezwole i zakazw imigracji, wcze i wycze, dezintegracji i segregacji,
niedyskryminacji i dyskryminacji opartej na wzgldach rasowych, etnicznych, jzykowych,
religijnych, kulturowych czy jakichkolwiek innych bdzie cile zaleaa od prywatnych
wacicieli lub stowarzysze prywatnych wacicieli14.
13

Na temat teorii anarchokapitalizmu zob.: Rothbard 1998; Rothbard 2004; Hoppe 1993; Friedman 1989;
Tannehill 2004; Jasay 1997.

14

Jak pisze Rothbard (Rothbard 1998a):


Gdyby kada pid ziemi znajdowaa si w rkach prywatnych, oznaczaoby to zakaz wstpu na ni dla
wszystkich imigrantw, chyba e zaoferowano by im kupno bd wynajem jakiej posesji. Cakowicie
sprywatyzowany kraj byby w takim samym stopniu zamknity na wiat, w jakim ycz sobie tego
waciciele poszczeglnych posesji. Wydaje si wic jasne, e w reimie otwartych granic istniejcym
dzi de facto w USA, otwarto jest tak naprawd narzucona przez rzd centralny ten sam, ktry
zarzdza wszystkimi ulicami i terenami publicznymi i wcale nie odzwierciedla pragnie wacicieli
prywatnych. () Pena prywatyzacja pozwoliaby atwo rozwiza wiele lokalnych konfliktw i
unikn kosztw zewntrznych nie tylko tych zwizanych z problemem imigracji. Fakt, e wszystkie
miasta i dzielnice znajdowayby si w rkach prywatnych firm, korporacji czy dobrowolnych
stowarzysze, doprowadziby do nastania prawdziwej rnorodnoci, zgodnie z preferencjami
poszczeglnych wacicieli. Jedne wsplnoty byyby etnicznie czy gospodarczo zrnicowane, a inne z
kolei jednorodne. Jedne dopuszczayby pornografi, prostytucj, narkotyki czy aborcj, a inne nie.
Zakazy nie miayby charakteru praw naoonych przez pastwo, lecz warunkw przebywania na cudzej
posesji lub uytkowania cudzej ziemi. Cho lubicy narzuca swe wartoci innym etatyci byliby
zapewne rozczarowani, wszyscy zainteresowani mogliby przynajmniej cieszy si moliwoci ycia w
92

Odwouj si do modelu spoeczestwa anarchokapitalistycznego, poniewa w


spoeczestwie takim niemoliwa (niedozwolona) jest adna forma przymusowej integracji
(nieproszonej migracji), bez wzgldu na to, czy chodzi o przemieszczanie si towarw, czy
ludzi. Podobnie jak kada przesyka jakiego dobra wymaga umowy midzy wysyajcym a
odbierajcym, tak imigracja w spoeczestwie anarchokapitalistycznym uzaleniona jest od
umowy pomidzy imigrantem a przyjmujcymi go wacicielami. Jeli wykroczymy teraz
poza model anarchokapitalistyczny, by nada naszym rozwaaniom realizmu i uzupeni
obraz rzeczywistoci o istnienie rzdu, a wraz z nim mienia publicznego, natychmiast stanie
si jasne, jaka powinna by polityka imigracyjna w takim ustroju. Jeli rzd ma legitymizacj
suwerennego narodu i zosta utworzony w wyniku umowy czy kontraktu spoecznego
(jak miao to rzekomo miejsce w przypadku wszystkich postmonarchicznych rzdw) jako
obroca obywateli danego kraju i ich wasnoci (producent bezpieczestwa wewntrznego),
to jego priorytetem powinno by pozostanie przy charakterystycznym dla anarchokapitalizmu
braku przyzwolenia dla przymusowej integracji.
Aby zrozumie, co z tego wynika, naley wpierw wyjani, jak spoeczestwo
anarchokapitalistyczne zmienia si pod wpywem utworzenia rzdu i jaki to ma wpyw na
problem imigracji. Poniewa w spoeczestwie anarchokapitalistycznym nie istnieje co
takiego jak pastwo, nie ma wic take jasno sprecyzowanego rozrnienia pomidzy
obywatelami danego terytorium (lokalnymi mieszkacami) a cudzoziemcami. Rozrnienie
takie powstaje dopiero wraz z ustanowieniem pastwa, czyli instytucji posiadajcej
terytorialny monopol na agresj (opodatkowanie). Terytorium, na ktre rozciga si wadza
opodatkowania stanowi kraj, a kady znajdujcy si poza tym terytorium staje si
automatycznie cudzoziemcem. Wraz z pojawieniem si granic pastwa (oraz paszportw)
jako instytucji rnej od granic posesji prywatnych (i tytuw wasnoci), imigracja nabiera
zupenie nowego znaczenia. Staje si ona imigracj cudzoziemcw w obrb granic
pastwowych i decyzja dotyczca wpuszczenia jakiej osoby lub zakazania jej wjazdu nie
zaley ju od prywatnych wacicieli czy zwizkw prywatnych wacicieli, lecz od rzdu
jako monopolistycznego producenta bezpieczestwa wewntrznego. Jeeli rzd nie wpuci
jakiej osoby na teren pastwa, mimo e istnieje przynajmniej jeden obywatel, ktry chciaby
j przyj na swojej posesji, to nastpi przymusowe wykluczenie. Z kolei, jeli rzd wpuci
kogo na teren pastwa w sytuacji, kiedy aden z obywateli nie zamierza intruza goci na
swojej posesji, to dochodzi do przymusowej integracji.
Co wicej, wraz z instytucj rzdu wyksztaca si take instytucja mienia i dobra publicznego,
tzn. mienia i dobra posiadanego kolektywnie przez wszystkich mieszkacw danego kraju,
kontrolowanego oraz zarzdzanego przez aparat pastwowy. Im wiksza jest sfera wasnoci
nalecej do pastwa, tym powaniejsze bd problemy zwizane z imigracj. Na przykad w
pastwach socjalistycznych, takich jak byy Zwizek Sowiecki czy Niemcy Wschodnie.
Wszystkie czynniki produkcji (dobra kapitaowe) cznie z ca ziemi i zasobami
naturalnymi s wasnoci publiczn. Jeli wic rzd wpuszcza do kraju nieproszonego
imigranta, to otwiera mu tym samym dostp do kadego miejsca w kraju, gdy brak
prywatnej wasnoci ziemi oznacza, e ograniczenia w poruszaniu si po kraju mog by
wprowadzane wycznie dekretami rzdu. Zatem w socjalizmie przymusowa integracja moe
dotyczy kadego miejsca w kraju, co znacznie zwiksza jej rol. Na przykad w Zwizku
Sowieckim i Niemczech Wschodnich rzd mg zakwaterowa w czyim mieszkaniu zupenie
otoczeniu ludzi wyznajcych podobne wartoci i majcych podobne upodobania. Mimo i istnienie
prywatnych stowarzysze ssiedzkich nie oznaczaoby wcale nastania utopii ani te nie stanowioby
panaceum na wszystkie moliwe konflikty, to jednak byoby najlepszym z moliwych sposobw
organizacji ycia spoecznego.

93

obc osob, usprawiedliwiajc swoje zakusy i wynikajc z nich przymusow integracj


faktem, e wszystkie domy i mieszkania prywatne znajdoway si na ziemi pastwowej15.
Kraje socjalistyczne nie s oczywicie obszarami o wysokich pacach, a jeli nawet
przejciowo s, to nie na dugo. Ich problemem nie jest imigracja, lecz napr emigracyjny.
Zwizek Sowiecki i Niemcy Wschodnie zakazyway emigracji i zabijay tych, ktrzy
usiowali opuci kraj16. Jednake problem zwikszenia i intensyfikacji przymusowej
imigracji dotyczy nie tylko socjalizmu. Oczywicie w krajach niesocjalistycznych, takich jak
Stany Zjednoczone, Szwajcaria i Republika Federalna Niemiec, bdcych ulubionymi celami
imigracji z terenw o niskich pacach, nowoprzybyli imigranci nie mogliby tak po prostu
dosta si w dowolne miejsce w kraju. Ich swoboda poruszania si byaby powanie
ograniczona przez zakres prywatnej wasnoci, a w szczeglnoci przez istnienie posesji
prywatnych. Jednake chodzc po publicznych ulicach, poruszajc si publicznymi rodkami
komunikacji, stojc na ziemi pastwowej i przebywajc w publicznych parkach czy
budynkach, imigrant moe zaj drog kademu z obywateli czy zamieszka w niemal kadej
dzielnicy. Im mniejszy jest zakres wasnoci publicznej, tym mniej prawdopodobne bd takie
sytuacje, ale jak dugo istnie bdzie nawet szcztkowa forma wasnoci publicznej, tak dugo
niemoliwe bdzie ich cakowite wyeliminowanie.
VI
Rzd, ktry pragnie chroni swych obywateli i ich wasno przed przymusow integracj i
najazdem cudzoziemcw moe to osign na dwa sposoby naprawiajc skutki lub
zapobiegajc im. Pierwsza metoda ma na celu, jak sama nazwa wskazuje, zaegnanie
problemw spowodowanych przymusow integracj, gdy ju do niej doszo i obcy znajduj
si na terenie kraju. W tym celu naley usilnie dy do ograniczenia zakresu wasnoci
publicznej (rozszerzajc tym samym zakres wasnoci prywatnej) i niezalenie od
ilociowego stosunku mienia prywatnego do publicznego rzd powinien rozszerza, a nie
pomniejsza, prawa prywatnych wacicieli do przyjmowania i wykluczania cudzoziemcw
ze swoich posesji. Jeeli niemal wszystko znajduje si w prywatnych rkach, to nawet gdyby
intruzom udao si przedosta przez granic, prawdopodobnie nie przemieciliby si w gb
kraju.
Im bardziej konsekwentnie zastosuje si ten rodzaj metody naprawczej (im wikszy bdzie
zakres wasnoci prywatnej), tym mniejsze bdzie zapotrzebowanie na metody
zapobiegawcze, takie jak utrzymywanie stray granicznej. Koszt ochrony granicy
amerykasko-meksykaskiej jest relatywnie wysoki, gdy na dugim odcinku ziemi po stronie
amerykaskiej nie ma adnej wasnoci prywatnej. Jednake nawet gdyby koszt ochrony
granic zosta obniony dziki postpujcej prywatyzacji, to pewne nakady trzeba by nadal
ponosi z powodu znaczcych rnic w dochodach pomidzy obszarami o wysokich i niskich
dochodach. Tote rzd kraju o wysokich pacach musi stosowa take pewne rodki
zapobiegawcze. We wszystkich portach i wzdu wszystkich granic rzd jako mandatariusz
obywateli danego kraju powinien sprawdza, czy kady z przyjezdnych posiada swoisty bilet
wstpu, czyli wane zaproszenie wystawione przez krajowego waciciela prywatnego, a
kady nieposiadajcy takiego zaproszenia powinien zosta wydalony na swj koszt.
Prawomocne zaproszenie jest rodzajem umowy zezwalajcej na pobyt lub dziaalno
handlow zawieranej pomidzy jednym lub wieloma wacicielami prywatnymi
gospodarzami a osob przyjezdn. Osoba wydajca zaproszenie jako strona umowy
15

Tym samym w Zwizku Sowieckim kada forma migracji wewntrznej poddana bya rzdowej kontroli. Zob.
na ten temat: Zaslavsky i Lury 1979.
16

Zob. na ten temat: Hoppe 1989, rozdz. 3; Hoppe 1991; Hoppe 1998.

94

moe dysponowa tylko swoj wasnoci prywatn, zatem podobnie jak w przypadku
warunkowej wolnej imigracji prawo wstpu nie upowania imigranta do pobierania
jakichkolwiek wiadcze socjalnych. Z drugiej strony kontrakt taki nakada na osob
zapraszajc obowizek przyjcia na siebie odpowiedzialnoci prawnej za dziaania osoby
przez siebie zaproszonej przez cay jej pobyt w kraju. Gospodarz odpowiada caoci swojego
mienia za wszelkie przestpstwa i szkody wynike z naruszenia cudzej wasnoci przez swego
gocia (podobnie jak rodzice odpowiadaj prawnie za swoje potomstwo dopki mieszka ono
pod ich dachem). Ten obowizek czynicy z gospodarza gwaranta i ubezpieczyciela od
odpowiedzialnoci prawnej wszystkich swoich goci wygasa wraz z opuszczeniem przez nich
granic kraju lub z chwil przejcia odpowiedzialnoci za dan osob przez innego waciciela,
ktry zgodzi si goci j na swojej posesji.
Zaproszenie moe mie charakter prywatny (osobisty) lub biznesowy, pozwala na stay lub
tymczasowy pobyt, dotyczy tylko mieszkania (zakwaterowania, pobytu) lub mieszkania
wraz z zatrudnieniem, ale w adnym razie nie moe by ofert zatrudnienia bez
zakwaterowania17. Jako normalna umowa kade zaproszenie moe by jednak zerwane lub
uniewanione przez gospodarza i w takim wypadku zaproszony czy bdzie to turysta,
biznesmen podrujcy w interesach, czy nieposiadajcy obywatelstwa mieszkaniec bdzie
musia opuci kraj (chyba e jaki inny gospodarz zgodzi si zawrze z nim kontraktzaproszenie).
Osoba zaproszona, ktra jest nieustannie naraona na ryzyko natychmiastowego wygnania,
moe zmieni swj status zamieszkaego lub niezamieszkaego w kraju cudzoziemca tylko
poprzez zdobycie obywatelstwa. Jako e wszelka imigracja ma si odbywa na podstawie
umw, na zaproszenie (podobnie jak handel), podstawowym warunkiem obywatelstwa byoby
posiadanie jakiej nieruchomoci i mienia krajowego. Nie do pomylenia byoby natomiast
przyznawanie obywatelstwa na zasadach terytorialnych, jak to si praktykuje obecnie w USA,
gdzie dziecko nieobywateli urodzone na terenie kraju otrzymuje automatycznie obywatelstwo
amerykaskie. Dziecko takie powinno raczej otrzyma obywatelstwo swoich rodzicw, co
jest zreszt regu w innych krajach o wysokich pacach. W przeciwnym bowiem wypadku
rzd byby odpowiedzialny nie tylko za niedopenienie swej podstawowej funkcji ochrony
wasnoci prywatnej obywateli, ale wrcz jawne naruszenie tej wasnoci. Zdobycie
obywatelstwa oznacza prawo do staego pobytu na terenie danego kraju, a bezterminowego
zaproszenia nie mona otrzyma inaczej, ni kupujc jak krajow nieruchomo od innego
obywatela. Tylko sprzedajc nieruchomo cudzoziemcowi, obywatel okazuje, e zgadza si
na jego stay pobyt w kraju, a imigrant bierze na siebie odpowiedzialno za dobrobyt i
dostatek swej nowej ojczyzny tylko w ten sposb, e kupuje krajowe mienie i paci za miejsce
zamieszkania. Co wicej, jakkolwiek znalezienie obywatela, ktry zgodzi si sprzeda
krajow wasno jest warunkiem koniecznym zdobycia obywatelstwa, to wcale nie musi by
warunkiem wystarczajcym. Jeli mienie krajowe jest w szczeglny sposb chronione, to
przyszy obywatel moe mie do pokonania nieco trudniejsze przeszkody18. W Szwajcarii na
17

W obecnym rodowisku prawnym, w ktrym krajowym wacicielom prywatnym w zasadzie zabrania si


podejmowania jakichkolwiek dziaa dyskryminacyjnych, obecno zagranicznych robotnikw niewtpliwie
doprowadziaby do znacznego rozpowszechnienia przymusowej integracji. Dostawszy si do kraju na podstawie
umowy o zatrudnienie, pracownicy ci mogliby nastpnie wykorzysta sdy do przyznania sobie take prawa do
zamieszkania, nauki i pozostaych form zadomowienia w spoeczestwie. eby upora si z tym problemem,
naley naoy na pracodawcw obowizek zagwarantowania swoim zagranicznym pracownikom oprcz
zatrudnienia rwnie zakwaterowania, a take sklepw, szpitali, szk czy obiektw rozrywkowych sowem
wszystkich udogodnie typowego miasteczka fabrycznego. Omwienie niesusznie cieszcej si z saw
instytucji osiedli fabrycznych zob.: Allen 1966.
18

Zob. na ten temat rozdz. 10, podrozdz. 6 oraz MacCallum 1970.

95

przykad uzyskanie obywatelstwa moe wymaga zatwierdzenia sprzeday posesji


cudzoziemcowi przez wikszo lub nawet wszystkich obywateli, ktrych to bezporednio
dotyczy.
VII
Gdy wemiemy pod uwag skuteczno polityki imigracyjnej, czyli to, czy chroni ona
obywateli przed niechcianym zalewem cudzoziemcw i przymusow integracj oraz czy
nadaje wszystkim ruchom migracyjnym charakteru kontraktw, to musimy stwierdzi, e rzd
szwajcarski wykonuje swoj prac znacznie lepiej ni amerykaski. Osobie niezaproszonej
trudniej jest wjecha do Szwajcarii19 i pozosta w niej nie bdc obywatelem tego kraju. Bez
porwnania trudniejsze jest take uzyskanie samego obywatelstwa, a rnica w statusie
prawnym pomidzy zamieszkaymi w Szwajcarii cudzoziemcami i obywatelami jest
czytelniejsza i cilej przestrzegana. Mimo rnic wystpujcych w polityce imigracyjnej obu
krajw, zarwno rozwizania stosowane przez Szwajcari, jak przez Stany Zjednoczone
naley uzna za zdecydowanie zbyt agodne.
Nadmierna agodno polityki imigracyjnej tych pastw i zwizana z ni przymusowa
integracja z cudzoziemcami, na ktr s naraeni obywatele szwajcarscy i amerykascy, ma
tym powaniejsze konsekwencje, e zakres wasnoci publicznej jest w obu krajach (i innych
pastwach o wysokich pacach) do duy, wiadczenia socjalne s wysokie i stale rosn, a
cudzoziemcom nie odbiera si do nich prawa. Na domiar zego, wbrew oficjalnym
zapewnieniom, przywizanie do ideaw wolnorynkowych w tych krajach wcale nie jest tak
silne. Celem tego rozdziau byo nie tylko wykazanie, e wasno pastwowa powinna by
sprywatyzowana, w polityce wewntrznej powinny obowizywa zasady leseferyzmu, a w
zagranicznej swoboda wymiany handlowej, ale przede wszystkim dowiedzenie, e
uprawniona i konieczna jest restrykcyjna polityka imigracyjna. Przekonalimy si, e idea
wolnego handlu jest nie do pogodzenia zarwno z bezwarunkow, jak i z warunkow woln
imigracj i e wymaga raczej, by wszelkie migracje poddane byy wymogowi kontraktowego
zaproszenia. Pozostaje mie nadziej, e powysze uwagi przyczyni si do zastosowania
rozsdniejszych rozwiza w tym zakresie.

19

Autor pisa te sowa przed zaostrzeniem procedur imigracyjnych w zwizku z wydarzeniami 11 wrzenia 2001
r. [przyp. J.J.].

96

9. O wsppracy, plemieniu, miecie i pastwie


10.

O konserwatyzmie i libertarianizmie

11.

O bdach klasycznego liberalizmu i o perspektywach wolnoci

I
Od ponad stu lat klasyczny liberalizm coraz bardziej podupada. Od poowy XIX wieku w USA i
w Europie Zachodniej na sprawy publiczne coraz wikszy wpyw maj idee socjalistyczne.
Waciwie XX wiek mona nazwa wiekiem socjalizmu par excellence: komunizmu, faszyzmu,
narodowego socjalizmu i najduej si utrzymujcej socjaldemokracji (w Ameryce nazywanej
dzi liberalizmem i neokonserwatyzmem)1.
Oczywicie odwrt liberalizmu nie by procesem cigym. Z liberalnego punktu widzenia w
cigu tych stu lat sprawy nie zawsze szy w zym kierunku. Zdarzay si okresy, kiedy liberalizm
powraca do ask. Na przykad w wyniku II wojny wiatowej w Niemczech i Woszech nastpia
znaczna liberalizacja w porwnaniu ze status quo ante z okresu narodowego socjalizmu i
faszyzmu. Rwnie upadek komunistycznego imperium sowieckiego pod koniec lat
osiemdziesitych doprowadzi do zdecydowanej liberalizacji w caej Europie Wschodniej.
Liberaowie powitali te wydarzenia z zadowoleniem, nie byy to jednak zmiany, ktre mona by
nazwa renesansem liberalizmu. Liberalizacja Niemiec i Woch po II wojnie wiatowej i obecna
liberalizacja Europy Wschodniej to wynik zdarze zewntrznych i nieplanowanych: poraki w
sferze militarnej i cakowitego bankructwa w dziedzinie gospodarczej. W obu przypadkach
liberalizacja bya wymuszona klsk starego systemu, a nowe rozwizania byy po prostu
odmian socjalizmu: socjaldemokracj na wzr ustroju Stanw Zjednoczonych jedynego wci
niepokonanego militarnie i niezbankrutowanego supermocarstwa.
Mimo e byo kilka okresw, kiedy liberalizm odzyskiwa znaczenie, ostatecznie zosta on
jednak cakowicie wyparty przez socjalizm. Socjalizm zapanowa tak niepodzielnie, e dzisiaj,
na pocztku XXI wieku niektrzy neokonserwatyci rozprawiaj ze swad na temat koca
historii i gosz nadejcie koca czowieka (last man) to znaczy nastanie epoki globalnej,
nadzorowanej przez USA socjaldemokracji oraz nowego homo socio-democraticus2.
1

Sowo liberalizm jest tutaj i w dalszej czci rozdziau uywane w pierwotnym, klasycznym znaczeniu,
zgodnym na przykad z definicj, ktr poda jeden z najwybitniejszych dwudziestowiecznych zwolennikw tego
kierunku, Ludwig von Mises, w swoim traktacie z 1927 r. pt. Liberalism: In the Classical Tradition (wyd. polskie
pt. Liberalizm w tradycji klasycznej: Mises 2004); por. przyp. 1 w rozdz. 3 niniejszej pracy. Tymczasem
wspczesny amerykaski liberalizm ma znaczenie dokadnie przeciwne i wie si z sensem, jaki mu nada John
Stuart Mill w wydanej w 1859 r. ksice On Liberty, ktra stanowi rdo wspczesnego umiarkowanego
socjaldemokratycznego socjalizmu. Jak pisze Mises (Mises 2004, s. 258),
Mill jest prekursorem bezmylnego pomieszania idei liberalnych i socjalistycznych, ktre doprowadzio do
schyku angielskiego liberalizmu i podkopao standard ycia ludu angielskiego. (...) Bez dokadnego
przestudiowania Milla nie mona zrozumie zdarze, ktrych wiadkami byy ostatnie dwa pokolenia
[1927!]. Mill jest bowiem wielkim zwolennikiem socjalizmu. Opracowa z pietyzmem wszystkie
argumenty, jakie mona przytoczy na jego korzy. W porwnaniu z Millem wszyscy pozostali autorzy
socjalistyczni nawet Marks, Engels i Lassalle nie maj wielkiego znaczenia.
Szczegowej i druzgoccej krytyki Milla z punktu widzenia liberalno-libertariaskiego dokonuje Murray N.
Rothbard (Rothbard 1995b, t. 2, rozdz. 8).
2

Zob.: Fukuyama 1989; Fukuyama 1996. Fukuyama, podsumowujc wasne tezy, pisze:
Dowodziem tam, i w ostatnich latach wyranie zwycia pogld o wyszoci liberalnej demokracji [czyli
socjaldemokracji H.H.H.], ktra kolejno pokonaa rywalizujce z ni monarchi dziedziczn, faszyzm i w
kocu komunizm, nad innymi ustrojami politycznymi. Co wicej, moe ona wyznacza ostatni faz
97

II
Jeli nawet heglowskie aspiracje tej interpretacji, w ktrej liberalizm jest przedstawiony jako
zaledwie przejciowy etap ewolucji zmierzajcej do powstania w peni rozwinitego czowieka
socjaldemokratycznego, wydadz si komu niedorzeczne3, to liberaowie i tak musz czu si
dotknici pozornie prawdziwymi twierdzeniami tej filozofii. Nie bdzie dla nich pociech, e
socjaldemokracja te prawdopodobnie zbankrutuje gospodarczo. Wiedzieli przecie, e musi
upa komunizm, ale kiedy upad, nie spowodowao to renesansu liberalizmu. Nie istnieje
aprioryczny powd do przypuszczenia, e przyszy upadek socjaldemokracji przyniesie co
lepszego.
Przyjmujc, e o rozwoju historii decyduj idee (a nie lepe siy), a historyczne przemiany
dokonuj si na skutek zmian w opinii publicznej, musimy doj do wniosku, e postpy
socjalizmu w cigu ostatnich stu lat s wynikiem intelektualnej filozoficznej i teoretycznej
kapitulacji liberalizmu, to jest odrzucenia przez opini publiczn doktryny liberalnej jako
bdnej4. W tej sytuacji liberaowie mog zareagowa dwojako. Po pierwsze, mog nadal
utrzymywa, e liberalizm jest poprawn doktryn i e ludzie odrzucaj j mimo jej
prawdziwoci. Powstaje wwczas pytanie, dlaczego ludzie skaniaj si ku bdnym pogldom,
nawet gdy znane im s poprawne koncepcje liberalne5. Czy prawda nie przyciga sama z siebie
ideologicznej ewolucji ludzkoci, a tym samym ukonstytuowa ostateczn form rzdu, ktra stanowi
bdzie rzeczywisty koniec historii. Tylko liberalna demokracja nie jest obciona fundamentalnymi
wadami, sprzecznociami wewntrznymi oraz niedostatkiem racjonalnoci, czyli tym, co wiodo dawne
ustroje do nieuchronnego upadku. () Rzeczonego koca nie naley utosamia ze schykiem naturalnego
cyklu narodzin, ycia i mierci. Nie zejd take z areny dziejowej tzw. wane wydarzenia i nie zabraknie
opisujcych je gazet. Stanie si natomiast co innego: nie bdzie ju dalszego rozwoju podstawowych zasad
oraz spoecznych instytucji, wszystkie istotne problemy znajd bowiem swe ostateczne rozwizanie
(Fukuyama 1996, s. 911).
Ruch neokonserwatywny, do ktrego naley Fukuyama, powsta na przeomie lat szedziesitych i
siedemdziesitych, gdy amerykaska lewica coraz bardziej angaowaa si w polityk Black Power, akcj
afirmacyjn, propagand proarabsk i kontrkultur. Dua grupa tradycyjnie lewicowych intelektualistw (czsto
trockistw) i liberaw zimnowojennych sprzeciwia si tym tendencjom i pod wodz Irvinga Kristola oraz
Normana Podhoretza zerwaa stare sojusze, przechodzc w wielu przypadkach z Partii Demokratycznej od zawsze
dajcej schronienie lewicowym politykom do Partii Republikaskiej. Od tego czasu neokonserwatyci, nie majc
duej siy liczebnej, zdobyli przemony wpyw na polityk USA, opowiadajc si za umiarkowanym pastwem
opiekuczym (demokratycznym kapitalizmem), konserwatyzmem kulturowym i wartociami rodzinnymi, a
take za interwencjonistyczn (aktywn), a w szczeglnoci syjonistyczn (proizralesk) polityk zagraniczn.
Neokonserwatyci, do ktrych nale takie nazwiska jak Irving Kristol, jego ona Gertrude Himmelfarb i syn
William Kristol; Norman Podhoretz, jego ona Midge Decter, syn John Podhoretz i ziciowie Steven Munson oraz
Elliot Abrams; Daniel Bell, Peter Brger, Nathan Glazer, Seymour Martin Lipset, Michael Novak, Aaron Widavsky,
James Q. Wilson; dziennikarze-komentatorzy: David Frum, Paul Gigot, Morton Kondracke, Charles Krauthammer,
Michael Lind, Joshua Muravchik, Emmett Tyrrell i Ben Wattenberg, maj kontrolne udziay w: National Interest,
Public Interest, Commentary, New Republic, American Spectator, Weekly Standard, Washington Post
i Wall Street Journal oraz s blisko zwizani z fundacjami Bradley, Olin, Pew, Scaife i Smith-Richardson. Zob. na
ten temat: Gottfried 1993; Nash 1976.
3

Fukuyama pisze:
Ogromna wikszo wiata nie zna uniwersalnej ideologii, ktra dysponowaaby wystarczajc moc, by
rzuci wyzwanie liberalnej demokracji. Nie istnieje ponadto doskonalsza metoda legitymizacji od
powoania si na suwerenno ludu. () trudno jest nam wyobrazi sobie wiat zdecydowanie lepszy od
naszego oraz przyszo bez demokracji i kapitalizmu. () Czego nie moemy sobie wyobrazi to wiata w
istotny sposb rnego od naszego i zarazem doskonalszego. () Jeli jednak skrupulatnie przyjrzymy si
nie tylko ostatnim pitnastu latom, ale caej historii, to okae si, e liberalna demokracja jest przypadkiem
szczeglnym. () Wiele danych wiadczy o istnieniu fundamentalnego schematu zmiany, ktry wyznacza
rozwj wszystkich ludzkich spoeczestw czego na ksztat historii powszechnej wiodcej ludzko ku
demokracji liberalnej. () Jeli zatem obecnie znalelimy si w takiej sytuacji, e nie moemy wyobrazi
sobie wiata radykalnie rnego od naszego, a zarazem jakociowo doskonalszego, warto rozway
hipotez, e historia zblia si do kresu (Fukuyama 1996, s. 7987).

Zob. na ten temat: Mises 1985, zw. cz. 4.

Prb odpowiedzi na to pytanie jest: Mises 2000a.


98

zwolennikw i nie nagradza za trwanie przy niej? Trzeba by rwnie wyjani, dlaczego prawda
liberalna jest odrzucana w coraz wikszym stopniu na rzecz socjalistycznej nieprawdy. Czy
ludzie s teraz mniej rozgarnici albo bardziej zwyrodniali? Jeli tak, to czym mona by to
wyjani6? Po drugie za, mona uzna, e odrzucenie doktryny liberalnej wynika z tkwicego w
niej bdu. W takim przypadku naleaoby ponownie zbada teoretyczne podstawy tej ideologii i
znale bd, ktry moe by odpowiedzialny nie tylko za odrzucenie jej, lecz take za bieg
wydarze. Innymi sowy, postpy socjalizmu trzeba by przypisa zrozumiaemu, nieuchronnemu
rozpadowi i stopniowej degeneracji liberalnej teorii politycznej. U podoa tej degeneracji
leaby bd, ktrego logiczn konsekwencj jest pomyka, jak jest socjalizm.
III
Gwnym i najwikszym bdem liberalizmu jest jego teoria rzdu7.
Klasyczno-liberalna filozofia polityczna ktrej uosobieniem jest Locke i ktra zostaa
najdobitniej wyraona w Deklaracji Niepodlegoci Jeffersona bya przede wszystkim doktryn
moraln. Czerpaa z filozofii stoikw i pnych scholastykw, koncentrujc si na pojciach
samoposiadania, pierwotnego zawaszczenia naturalnych (niczyich) zasobw, wasnoci i
umowy jako powszechnych prawach czowieka, z natury przysugujcych zwierzciu
racjonalnemu8. W ustroju, w ktrym wadz dzieryli ksita i krlowie, ten nacisk na
powszechno praw czowieka sprawia, e filozofia liberalizmu znalaza si oczywicie w
zdecydowanej opozycji do wszystkich istniejcych rzdw9. Dla liberaa kady czowiek,
zarwno krl, jak i chop, podlega tym samym powszechnym, wiecznym prawom
sprawiedliwoci, a rzd mg albo oprze swoje uprawnienia na umowie z wacicielami
prywatnej wasnoci, albo nie mia w ogle uprawnie10. Czy jednak istnienie jakiegokolwiek
rzdu mona w ogle uzasadni?
Jak wiadomo, liberaowie odpowiadaj na to pytanie twierdzco. Odpowied ta wynika z
niezaprzeczalnej obserwacji, e wrd ludzi zawsze znajd si mordercy, bandyci, zodzieje,
oszuci, a ycie spoeczne staoby si nie do zniesienia, gdyby nad przestpcami nie wisiaa
groba fizycznej kary. Dla utrzymania liberalnego porzdku spoecznego twierdzili liberaowie
trzeba wyposay pewne jednostki w prawo stosowania nacisku (za pomoc siy lub groby jej
uycia) wobec kadego, kto nie szanuje ycia i wasnoci innych, w celu nakonienia go do
posuszestwa zasadom obowizujcym w yciu spoecznym. Z tego poprawnego zaoenia
liberaowie wysnuli wniosek, e niezbdne zadanie utrzymania prawa i porzdku powinno
nalee wycznie do rzdu11.
6

Prba takiego wyjanienia znajduje si w: Itzkoff 1994. Itzkoff upatruje przyczyn spoecznej degeneracji, ktr
szczeglnie wyranie daje si zaobserwowa w USA, w dysgenicznych skutkach polityki pastwa opiekuczego.

Zob. na ten temat zw.: Rothbard 1998; Hoppe 1993.

Zob. te: Cassirer 1946, zw. rozdz. 8 i 13; Tuck 1979; Rothbard 1995, t. 1, zw. rozdz. 4; Hoppe 1997.

Ludwig von Mises pisze (Mises 1983), e liberalizm by nastawiony wrogo do monarchii (s. 33). W celu
uniknicia nieporozumie zauwamy jednak, e w ujciu Misesa ta oglna ocena odnosia si tylko do
absolutnych wadcw Europy XVII i XVIII w. Nie odnosi si natomiast do dawniejszych, redniowiecznych
krlw i ksit, ktrzy byli uwaani za primi inter pares, tzn. spontanicznie uznawanymi autorytetami,
podlegajcymi temu samemu powszechnemu prawu co wszyscy inni ludzie. Zob. na ten temat: Kern 1948.
10

Cassirer pisze:
W XVII w. doktryna pastwa kontraktualnego staje si oczywistym aksjomatem myli politycznej. (...) jest
to olbrzymi krok o decydujcym znaczeniu. Jeli bowiem przyjmiemy ten punkt widzenia, jeli porzdek
prawny i spoeczny ograniczymy do wolnych dziaa jednostek, do dobrowolnego, opartego na umowie
poddania si rzdzonych wadzy krla, to znika caa tajemnica. W kontrakcie nie ma niczego tajemniczego.
Przy zawieraniu kontraktu strony musz mie pen wiadomo jego znaczenia i jego skutkw. Umowa
zakada dobrowoln zgod wszystkich zainteresowanych stron. Jeli uznamy, e takie jest pochodzenie
pastwa, stanie si ono oczywistym i zrozumiaym faktem (Cassirer 1946, s. 172173).

11

Zob.: Mises 2000.


99

Poprawno tego wniosku zaley od definicji rzdu. Jest on poprawny, jeli rzd oznacza po
prostu jednostk lub firm, ktra zapewnia ochron i bezpieczestwo dobrowolnie paccym
klientom, ktrymi s prywatni waciciele. Liberaowie przyjli jednak inn definicj rzdu. Dla
liberaa rzd nie jest wyspecjalizowan firm, lecz instytucj charakteryzujc si dwiema
szczeglnymi cechami. W przeciwiestwie do normalnej firmy rzd dysponuje przymusowym
monopolem sdowniczym (prawem ostatecznego osdu) na okrelonym terytorium oraz prawem
nakadania podatkw. Jeli przyjmie si tak definicj rzdu, to wniosek liberaw jest faszywy.
Z prawa i potrzeby ochrony osb i ich mienia nie wynika, e ochron powinien zapewnia
monopolista w sferze sdownictwa i nakadania podatkw ani e ochrona ta bdzie skutecznie
realizowana przez takiego monopolist. Przeciwnie, mona udowodni, e tego rodzaju
instytucja nie ma nic wsplnego z uprawnion i skuteczn ochron wasnoci.
W wietle doktryny liberalnej prawa prywatnej wasnoci poprzedzaj logicznie i
chronologicznie kady rodzaj rzdu. S wynikiem aktw pierwotnego zawaszczenia, produkcji
oraz wymiany midzy kolejnymi wacicielami. Maj zwizek z prawem waciciela do
wycznej jurysdykcji wobec okrelonych zasobw fizycznych. Celem prywatnej wasnoci jest
w istocie ustanowienie fizycznie odrbnych domen wycznej jurysdykcji w celu uniknicia
moliwych konfliktw dotyczcych wykorzystania rzadkich zasobw12. aden prywatny
waciciel nie moe przekaza innej osobie swojego prawa wycznej jurysdykcji w stosunku do
swojej wasnoci ani prawa fizycznej ochrony tej wasnoci w inny sposb, ni przenoszc t
wasno (to znaczy powodujc, e kto inny przejmuje nad ni wyczn jurysdykcj). Kady
waciciel moe jednak korzysta z zalet podziau pracy i poszukiwa bardziej rozbudowanej lub
lepszej ochrony swojej wasnoci, podejmujc wspprac z innymi wacicielami
dysponujcymi swoj wasnoci. Kady waciciel moe z dowolnie wybran osob zawrze
umow kupna, sprzeday lub jakkolwiek inn umow dotyczc zwikszenia lub poprawy
ochrony wasnoci; kady waciciel moe te jednostronnie zerwa tak wspprac lub zmieni
kontrahenta. Istniaaby wic uprawniona moliwo oraz ekonomiczne prawdopodobiestwo, e
popyt na ochron byby zaspokajany przez wyspecjalizowane jednostki i przedsibiorstwa, ktre
za odpowiedni opat dostarczayby klientom usug zwizanych z ochron, ubezpieczeniem i
arbitraem13.
Nietrudno wyobrazi sobie powstanie, opartego na umowach, systemu konkurencji midzy
dostawcami ochrony, ale nie mona zrozumie, dlaczego prywatni waciciele mieliby zawiera
umow, ktra upowaniaaby trzeci podmiot do tego, eby zmusza kogokolwiek w granicach
okrelonego terytorium do korzystania wycznie ze swoich usug zwizanych z ochron i
sdownictwem. Taki ustanawiajcy monopol kontrakt powodowaby, e kady prywatny
waciciel przekazywaby na stae swoje wyczne prawo podejmowania decyzji oraz ochron
swojej osoby i wasnoci komu innemu. Przeniesienie tych praw na inn osob oznaczaoby
uczynienie z siebie niewolnika. W wietle doktryny liberalnej tego rodzaju umowa, ktra
ustanawia stosunek poddastwa, jest z zasady niedozwolona (a wic niewana i nieskuteczna),
poniewa stoi w sprzecznoci z prakseologiczn podstaw wszystkich kontraktw, a mianowicie
prawem wasnoci prywatnej i samoposiadania jednostki14. Nikt nie ma prawa godzi si na
12

Stanowisko liberaw dobrze podsumowa yjcy w XVIII w. francuski fizjokrata Mercier de la Rivire, ktry
przez pewien czas peni funkcj intendenta Martyniki, a przez krtki okres by doradc Katarzyny Wielkiej. Jak
pisa w swoim dziele LOrdre Naturel, wedle jego rozeznania czowiek jest zdolny do uznawania praw, dziki
ktrym moe osign najwiksze szczcie, a wszelkie zo spoeczne ma swoj przyczyn w braku poszanowania
tych praw ludzkiej natury. W naturze ludzkiej ley, e prawo chronienia siebie pociga za sob prawo posiadania
wasnoci, a kada indywidualna wasno dbr wyprodukowanych z ziemi wymaga wasnoci tej ziemi. Jednak
prawo do posiadania byoby puste, gdyby nie istniaa swoboda korzystania z niego, tote z prawa wasnoci wynika
prawo do wolnoci. Ludzie rozwijaj si jako stworzenia spoeczne, a przez handel i wymian wasnoci zwikszaj
szczcie wszystkich. Zob.: Rothbard 1995, s. 370.
13

Zob. na ten temat: Rothbard 1977, rozdz. 1.

14

Krytykowan tutaj kontraktow teori pastwa zaproponowa Thomas Hobbes w swoich dzieach De Cive (rozdz.
57) i Leviathan (rozdz. 1719). Hobbes twierdzi, e gdy rzdzcego i rzdzonych zwie umowa, nie mona ju
jej rozwiza. Cassirer zauwaa jednak, e:
100

oddawanie na zawsze swojej osoby i swojej wasnoci do dyspozycji innej osobie; nikt zapewne
tego nie pragnie. Nie mona te sobie wyobrazi, by ktokolwiek dawa na zawsze swojemu
monopolistycznemu protektorowi prawo do nakadania podatkw. Nikt nie zawrze umowy, ktra
pozwalaaby chronicemu na podejmowanie arbitralnych, nieuzgodnionych z chronionymi
decyzji dotyczcych wysokoci opat za ich ochron.
Od czasw Lockea liberaowie prbuj rozwiza t wewntrzn sprzeczno, uciekajc si do
pojcia milczcych, domniemanych, konceptualnych umw, kontraktw i konstytucji.
Jednake wszystkie te zawie i karkoomne wybiegi prowadz tylko do jednego nieuchronnego
wniosku: nie da si uzasadni istnienia rzdu na podstawie jawnych umw pomidzy
prywatnymi wacicielami15.

(...) najbardziej wpywowi pisarze polityczni w XVII w. odrzucili wnioski Hobbesa. Zarzucili wielkiemu
logikowi antynomi. Jeli czowiek mg zrezygnowa ze swojej osobowoci [tj. prawa do
samoposiadania], to tym samym przestawa by istot moraln. Stawa si przedmiotem nieoywionym a
jak taka rzecz mogaby podejmowa zobowizania, jak mogaby skada obietnice albo zawiera umow
spoeczn? Podstawowe prawo prawo do osobowoci obejmuje w pewnym sensie wszystkich. Prawo
zachowania i rozwijania osobowoci jest prawem powszechnym. Nie podlega kaprysom i humorom
poszczeglnych jednostek, nie moe wic by przekazywane komu innemu. Tote umowa dotyczca
rzdzenia, stanowica legaln podstaw wszystkich uprawnie obywatelskich, ma naturalne ograniczenia.
Nie istnieje pactum subjectionis, akt poddastwa, na mocy ktrego jedna osoba zrzekaaby si statusu
wolnego podmiotu i oddawaa w niewol drugiej. Taki akt oznaczaby rezygnacj czowieka z tego, co
konstytuuje jego natur i istot: powodowaby utrat czowieczestwa (Cassirer 1946, s. 195).
15

John Locke wyoy swoje pogldy na temat zgody w Dwch traktatach o rzdzie (Locke 1992, ks. 2 par. 119
122). Locke, przyznajc, e rzd nie jest ustanowiony na podstawie wyranej zgody, pisze:
Trudno pojawia si przy ustaleniu, co naley uwaa za zgod milczc i jak dalece ona zobowizuje, to
znaczy, jak dalece naley uwaa kogo za takiego, ktry j wyrazi i w ten sposb podporzdkowa si
jakiemu rzdowi w sytuacji, gdy ten nic takiego nie da do zrozumienia. Powiadam na to, i kady
czowiek, ktry wada jakim majtkiem bd wasnoci stanowic cz obszaru panowania pastwa,
wyraa w ten sposb zgod milczc. Przez takie uprawnienie jest on zobowizany do posuszestwa
prawom jego rzdu w takim samym stopniu, jak kady inny poddany niezalenie od tego, czy jego majtek
bdzie zawsze nalea do niego i jego dziedzicw, czy mieszka on w tym pastwie tylko przez tydzie lub
te swobodnie podruje po jego drogach. Podlega on w efekcie rzdowi tego pastwa, jak kady na jego
terytorium (par. 119).
A zatem, wedug Lockea, jeli istnieje rzd, to bez wzgldu na to, czy jaka osoba wyrazia swoj zgod na jego
panowanie, czy nie, i bez wzgldu na to, co ten rzd bdzie robi, osoba ta milczco godzi si na niego i na
wszelkie podejmowane przez niego dziaania tak dugo, jak dugo mieszka na jego terytorium. Kady rzd ma
wic jednomyln zgod wszystkich znajdujcych si pod jego jurysdykcj i tylko emigracja odejcie ze
wsplnoty oznacza gos na nie i wycofanie zgody (por. par. 121).
Wspczesne, jeszcze mniej przekonujce (a raczej bardziej absurdalne) warianty tej teorii mona znale w:
Buchanan i Tullock 1962; Buchanan 1975. Buchanan i Tullock, podobnie jak kiedy Locke, zauwaaj, e aden
rzd nie opiera si na wyranej zgodzie ani na jawnym kontrakcie. Nie ma jednak powodu do niepokoju
zapewniaj nas autorzy poniewa nie oznacza to, e rzdy nie opieraj si na jednomylnej zgodzie. Nawet jeli
zdarzaj si protesty i istniej osoby mwice nie, to nie powinno nam to przesoni faktu, i na poziomie
konstytucyjnego wyboru i podejmowania decyzji mamy do czynienia z podstawow i gbsz umow oraz
jednomyln zgod. Ta bardziej podstawowa, gbsza umowa dotyczca regu gry twierdz Buchanan i Tullock
te jednak nie jest waciw umow. adna konstytucja nie bya uchwalona poprzez wyran zgod wszystkich
zainteresowanych. Zgoda i jednomylno miay w takich przypadkach charakter konceptualny. Przekrciwszy w
ten sposb rzeczywiste nie na konceptualne tak, Buchanan i Tullock stawiaj diagnoz, e pastwo jest
instytucj dobrowoln, tak jak firmy prywatne:
Rynek i pastwo umoliwiaj zorganizowan wspprac. Ludzie wsppracuj ze sob, dokonujc
wymiany dbr i usug na zorganizowanych rynkach, a wsppraca ta zakada obustronne korzyci.
Jednostka przystpuje do wymiany, dziki ktrej osiga korzyci, dostarczajc jednoczenie produktu lub
usugi, na ktrych zyska jednostka bdca drug stron transakcji. Zasadniczo w indywidualistycznym
ujciu pastwa tak samo wygldaj dziaania polityczne i zbiorowe. Dwie osoby lub wiksza ich liczba
uznaj, e kada z nich osignie korzyci, jeli pocz swoje siy w celu wykonania okrelonego
wsplnego zadania. W rzeczywistoci wymieniaj swoje wkady za udzia we wsplnym produkcie
(Buchanan i Tullock 1962, s. 19).
101

IV
Liberaowie niesusznie uznali instytucj rzdu za zgodn z podstawowymi liberalnymi
zasadami samoposiadania, pierwotnego zawaszczenia, wasnoci i kontraktu. Stao si to
przyczyn zniszczenia liberalizmu od rodka.
Przede wszystkim podstawowy bd dotyczcy moralnego statusu rzdu oznacza, e liberalne
rozwizanie odwiecznego problemu bezpieczestwa konstytucyjnie ograniczony rzd jest
ideaem sprzecznym wewntrznie i niemoliwym do zrealizowania. adnego minimalnego rzdu
nie mona pogodzi z pierwotnym deniem liberaw do zapewnienia ochrony wolnoci i
wasnoci, poniewa kady taki rzd ma naturaln skonno do przeksztacenia si w wielki
rzd.
Gdy zasad, na ktrej opiera si rzd monopol sdowniczy i prawo nakadania podatkw uzna
si niesusznie za sprawiedliw, to wszelkie wysiki, eby ograniczy wadz rzdu i zapewni
ochron wolnoci i wasnoci jednostki, staj si iluzoryczne. Nietrudno przewidzie, e pod
ochron monopolu cena sprawiedliwoci i ochrony bdzie stale rosa, a ich jako bdzie si
systematycznie pogarszaa. Agencja ochrony opacana z podatkw jest antynomi, poniewa
protektor, ktry konfiskuje wasno protegowanych, bdzie nieuchronnie podwysza podatki i
zmniejsza ochron. Nawet jeli jak chc liberaowie rzd ograniczy swoje dziaania
wycznie do ochrony pierwotnych praw wasnoci, pozostaje zagadnienie, jak duo ochrony
powinien zapewni. Rzd, ktry (jak kady podmiot) kieruje si wasnym interesem i unika
przykroci pracy, a jednoczenie dysponuje wycznym prawem nakadania podatkw, bdzie
nieuchronnie dy do zwikszania wydatkw na ochron (a mona sobie wyobrazi, e koszty
zapewnienia ochrony s w stanie pochon niemal cae bogactwo narodu), a zarazem
zmniejszenia produkcji ochrony. Im wicej kto ma do wydania pienidzy i im mniej musi si
napracowa, eby co wyprodukowa, tym jest bogatszy16.
Ponadto monopol sdowniczy bdzie nieuchronnie prowadzi do stopniowego spadku jakoci
ochrony. Jeli o sprawiedliwo mona si zwraca tylko do rzdu, to bdzie ona naginana na
korzy rzdu, konstytucji i sdu najwyszego. Konstytucja i sd najwyszy to instytucje
rzdowe. Jakiekolwiek ich rozstrzygnicia dotyczce tego, czy dziaania rzdu powinny by
ograniczone, zale ostatecznie od przedstawicieli instytucji, ktrej rozstrzygnicia te dotycz.
Buchanan twierdzi ponadto, e znalaz usprawiedliwienie dla status quo, bez wzgldu na to, czego miaoby ono
dotyczy. Instytucje status quo zawsze uosabiaj i opisuj istniejcy i biecy domniemany kontrakt spoeczny.
Nawet
jeli pierwotny kontrakt nigdy nie by zawarty, a obecni czonkowie wsplnoty nie czuj moralnego czy
etycznego zobowizania, eby przestrzega zasad status quo i (...) jeli taki kontrakt (...) by ju
wielokrotnie amany. (...) Status quo okrela to, co istnieje. Bez wzgldu wic na to, jak ma histori, musi
by traktowane tak, jakby obowizywao z mocy kontraktu (Buchanan 1975, s. 96, 8485).
16

Murray N. Rothbard (Rothbard 2004, s. 275276) tak pisze na ten temat:


Przede wszystkim musimy si zaj powszechnie goszon bdn opini, e rzd musi zapewni ochron
policyjn. Pogld ten, wyznawany nawet przez wikszo zwolennikw leseferyzmu, zakada, e ochrona
policyjna jest absolutn jednoci, ustalon porcj czego, co rzd zapewnia wszystkim. (...) Naprawd
istnieje nieskoczenie wiele stopni rnych rodzajw ochrony. Kadej osobie i kadej instytucji policja
moe zapewni ochron rnego rodzaju: od jednego policjanta, ktry wykona jeden obchd przez ca
noc, przez dwch policjantw, ktrzy bd patrolowa bez przerwy poszczeglne kwartay budynkw lub
lotny patrol samochodowy, a do caodobowej ochrony osobistej sprawowanej przez jednego lub kilku
stranikw. Jest jeszcze wiele innych decyzji, ktre musi podj policja. O tym, jak bardzo s one zoone,
przekonamy si, gdy tylko zajrzymy za zason mitu o caociowej ochronie. W jaki sposb policja
rozdysponowuje fundusze, ktre oczywicie s zawsze ograniczone, tak jak ograniczone s fundusze kadej
innej osoby, organizacji i instytucji? Jak duo zainwestuje policja w sprzt elektroniczny? A ile w
przyrzdy do zdejmowania odciskw palcw? Ile wyda na detektyww, a ile na umundurowanych
funkcjonariuszy? Ile na samochody, a ile na patrole piesze itd.? (...) Problem ley w tym, e rzd nie
dysponuje racjonaln metod rozdysponowania tych funduszy. Rzd ma tylko wiadomo, e jego budet
jest ograniczony. Decyzje dotyczce przyznawania funduszy zale wic od rnorakich gier politycznych,
ksiycowych pomysw i niewydajnej machiny biurokratycznej.
102

Mona si spodziewa, e definicja wasnoci i ochrony bdzie sukcesywnie wypaczana, a


zakres jurysdykcji rzdu poszerzany17.
Z bdu zwizanego z moralnym statusem rzdu wynika rwnie, e tradycyjny liberalny pogld
o wyszoci lokalnego (zdecentralizowanego i niewielkiego terytorialnie) rzdu jest niespjny i
niepotwierdzony faktami18. Wbrew oczekiwaniom liberaw kady rzd, rwnie lokalny, ma
naturaln skonno do centralizmu i do tego, by ostatecznie zapanowa nad caym wiatem.
Z bdnego zaoenia, e w celu zapewnienia ochrony i egzekwowania pokojowej wsppracy
midzy dwiema jednostkami A i B uprawnione i konieczne jest istnienie monopolisty
sdowniczego X, wynikaj dwa wnioski. Jeli istnieje wicej ni jeden terytorialny monopolista,
a wic mamy monopolistw X, Y i Z, to naley si spodziewa, e podobnie jak w przypadku
stosunkw midzy A i B, midzy X, Y i Z nie bdzie zgody, dopki bd pozostawa w stanie
anarchii. A zatem w celu spenienia liberalnego postulatu powszechnego i wiecznego pokoju
naleaoby dy do politycznej centralizacji i unifikacji, a ostatecznie do ustanowienia jednego
wiatowego rzdu. Byoby to uzasadnione i konieczne19.
Bdne zaoenie, e rzd jest uprawniony, wypacza rwnie odwieczn ide powszechnoci
praw czowieka i jednoci prawa. Pod szyldem rwnoci wobec prawa zostaje ona
przeksztacona w narzdzie wspierania egalitaryzmu. Gdy ide powszechnych praw czowieka
poczy si z rzdem, to wbrew antyegalitarnym, a nawet arystokratycznym sympatiom
tradycyjnych liberaw20, uzyskamy egalitaryzm i zaprzeczenie praw czowieka.
Jeli bdnie uznamy rzd za uprawniony, a wadcw dynastycznych za nieprzystajcych do idei
powszechnych praw czowieka, rodzi si pytanie, jak pogodzi rzd z koncepcj powszechnoci
i rwnoci praw czowieka. Odpowied liberaw brzmi: naley na rwnych zasadach dopuci
wszystkich do udziau w rzdzeniu za pomoc ustroju demokratycznego. Kady a nie tylko
dziedziczni szlachcice moe zosta czonkiem rzdu i sprawowa w nim wszystkie funkcje. Ta
17

Rothbard (Rothbard 2004, s. 74) wyjania:


(...) konstytucja nie moe sama dostarczy swojej interpretacji ani wymusi swojego przestrzegania.
Interpretacji musz dokona ludzie. Jeli za ostatnie sowo w kwestii interpretacji konstytucji ma rzdowy
sd najwyszy, to w sd bdzie si nieuchronnie skania ku umieszczaniu swojego imprimatur pod
kad interpretacj poszerzajc kompetencje rzdu. Synny system kontroli i rwnowagi (checks and
balances) oraz podziau wadz w amerykaskich organach pastwa jest niewiele wart, gdy po
dokadniejszej analizie okazuje si, e wszystkie rodzaje wadz s ostatecznie czci jednego i tego
samego rzdu i znajduj si w rkach tych samych ludzi.

18

Na temat liberalnego przekonania o wyszoci zdecentralizowanego rzdu zob.: Rpke 1979, rozdz. 5.

19

Moe si wyda zaskakujce, e wszelkiego rodzaju socjalici od marksistw, poprzez socjaldemokratw i


amerykaskich liberaw, po konserwatystw na og bez zastrzee przyjmuj ide wiatowego rzdu, co
przynajmniej wiadczy o logicznej spjnoci ich pogldw; klasyczni liberaowie natomiast rzadko lub nigdy nie
wspominaj, e logiczn konsekwencj ich wasnej doktryny powinno by rwnie opowiedzenie si za jednym,
centralnym rzdem wiatowym, lecz twierdz, e s zwolennikami decentralizacji. Co prawda, spjno teorii nie
musi by czym dobrym. Jeli teoria jest spjna, ale faszywa, to mona twierdzi, e brak spjnoci jest jej zalet.
Teoria niespjna jest jednak zawsze faszywa. Liberaowie, ktrzy nie chc dostrzec sprzecznoci tkwicej w ich
stanowisku, lekcewa dwa wane i z ich punktu widzenia anormalne zjawiska. Z jednej strony, jeli prawo i
porzdek wymagaj jednego, monopolistycznego sdziego i egzekutora (rzdu), to dlaczego stosunki midzy
biznesmenami np. niemieckimi i amerykaskimi maj tak pokojowy charakter jak stosunki midzy biznesmenami
kalifornijskimi i nowojorskimi, mimo e w pierwszym przypadku relacje te znajduj si w stanie anarchii? Czy
nie jest to pozytywny dowd na to, e dla utrzymania pokoju nie jest konieczny rzd?! Z drugiej strony stosunki
midzy obywatelami a firmami z rnych krajw nie s ani bardziej, ani mniej pokojowe od stosunkw midzy
mieszkacami a firmami z tego samego kraju, tymczasem stosunki midzy rzdem, powiedzmy USA, a
obywatelami jego wasnego kraju oraz rzdami i obywatelami innych (obcych) pastw wcale nie s pokojowe.
Rudolph Rummel w swojej ksice Death by Government (Rummel 1995) ocenia, e tylko w XX w. rzdy
przyczyniy si do mierci 170 milionw ludzi. Czy nie jest to przekonujcy dowd na to, e liberalny pogld
mwicy, i stan anarchii wiedzie do konfliktw, a etatyzm jest warunkiem koniecznym bezpieczestwa i
pokoju, to po prostu nieprawda?
20

Na temat arystokratycznych korzeni liberalizmu zob.: Jouvenel 1949, rozdz. 17; Kuehnelt-Leddihn 1993.
103

demokratyczna rwno jest jednak czym zupenie innym ni idea jednego powszechnego
prawa, jednakowo obowizujcego wszystkich, wszdzie i w kadym czasie. W rzeczywistoci
obowizujcy w monarchii podzia na prawo dla krlw i prawo dla zwykych poddanych
zostaje w caoci zachowany w demokracji, stajc si podziaem na nadrzdne prawo publiczne i
podporzdkowane mu prawo prywatne21. W demokracji wszyscy s rwni w tym znaczeniu, e
kady ma taki sam dostp do stanowisk w rzdzie. W demokracji nie istniej osobiste przywileje
i nie istniej osoby uprzywilejowane. Istniej jednak przywileje funkcjonalne i przywileje
zwizane z penieniem pewnych funkcji. Urzdnicy pastwowi wystpujcy w charakterze
oficjalnym podlegaj zasadom i ochronie prawa publicznego, co daje im uprzywilejowan
pozycj wzgldem osb podlegajcych zwykemu prawu prywatnemu (wyraa si to przede
wszystkim w prawie do nakadania na prywatne osoby podatkw i czerpania w ten sposb
rodkw na swoj dziaalno)22. Przywileje i nierwno wobec prawa nie znikn. Przeciwnie.
Przywileje i specjalne prawa nie bd obejmoway tylko krlw i ksit, lecz stan si dostpne
wszystkim i kady bdzie mia szans z nich skorzysta.
Mona wic oczekiwa, e w ustroju demokratycznym waciwa kademu monopolowi
skonno do podwyszania cen i pogarszania jakoci swoich produktw jeszcze si nasili. Krl
lub ksi, jako dziedziczny monopolista, traktowa swoje terytorium i ludzi znajdujcych si w
jego jurysdykcji jako swoj prywatn wasno, ktr moe eksploatowa wedug swojego
upodobania. W demokracji monopol i monopolistyczna eksploatacja nie przestaj istnie. Nawet
jeli kady ma dostp do stanowisk w rzdzie, to nie zostaje usunity podzia na rzdzcych i
rzdzonych. Rzd i rzdzony nie s jedn osob. Zamiast ksicia, traktujcego swj kraj jak
prywatn wasno, monopolistyczn wadz w pastwie sprawuje tymczasowy zarzdca.
Zarzdca nie jest wacicielem kraju, ale dopki pozostaje na swoim stanowisku, dopty moe
go wykorzystywa na korzy swoj i swoich protegowanych. Jest wacicielem biecego
uytkowania ususfructus ale nie jego zasobw kapitaowych. Nie wyeliminuje to
eksploatacji. Przeciwnie, spowoduje, e eksploatacja stanie si bardziej nieobliczalna i bdzie si
odbywaa bez poszanowania zasobw kapitaowych. Inaczej mwic, eksploatacja bdzie miaa
charakter krtkowzroczny23. Ponadto swobodny dostp do stanowisk rzdowych powoduje, e
proces wypaczania sprawiedliwoci bdzie przebiega jeszcze szybciej. Demokratyczny rzd nie
bdzie chroni istniejcych odwiecznych praw prywatnej wasnoci, lecz stanie si machin
dokonujc cigej redystrybucji tych praw w imi zudnego bezpieczestwa socjalnego, co
doprowadza w kocu do zaniku idei powszechnych i niezmiennych praw czowieka i zastpienia
jej ide prawa jako legislacji tworzonej przez rzd.
21

Na temat rnicy midzy prawem prywatnym i publicznym zob.: Leoni 1991; Hayek 1973, zw. rozdz. 6.

22

Odmienno prawa prywatnego i publicznego zwile przedstawi Randy E. Barnett (Barnett 1976, s. 7):
Pastwo mwi na przykad swoim obywatelom, e nie wolno im zabiera si niczego, co naley do innej
osoby. Tymczasem pastwo, korzystajc ze swojego prawa nakadania podatkw, dopuszcza si wanie
takiego czynu. (...) Co wicej, pastwo powiada, e siy wolno uy tylko w obronie wasnej, tzn. tylko
wobec osoby, ktra posuya si si jako pierwsza. Przekroczenie prawa obrony koniecznej oznacza
naruszenie praw innych osb, jest pogwaceniem obowizujcego prawa. Tymczasem pastwo, korzystajc
ze swojego monopolu, narzuca si swoje decyzje osobom, ktre czsto nic zego nie zrobiy. amie w ten
sposb prawa swoich obywateli, czyli robi to, czego im zabrania.

Mona tu doda jeszcze dwa podobne przykady: pastwo mwi swoim obywatelom: nie wolno nikogo porywa
ani wizi. Tymczasem samo pastwo dopuszcza si tych czynw, wcielajc swoich obywateli do wojska. Pastwo
powiada rwnie: nie wolno nikogo zabija. A ono samo zabija, gdy ogosi stan wojny. Zob. te: Rothbard
1998, rozdz. 22 i 23.
23

W zwizku z tym zagadnieniem Rothbard pisze ze zdziwieniem, e


(...) niemal wszyscy powtarzaj bezmylnie, i preferencja czasowa prywatnych wacicieli musi si
charakteryzowa krtkowzrocznoci i e tylko przedstawiciele rzdu umiej si wykaza
dalekowzrocznoci, dokonujc alokacji wasnoci z korzyci dla dobra ogu. W rzeczywistoci jest
odwrotnie. Osoba prywatna, posiadajca wasno i zasb kapitau, moe si wykaza dalekowzrocznoci,
poniewa dy do utrzymania wartoci kapitaowej swoich zasobw. To urzdnik pastwowy musi
chwyta i ucieka, musi grabi, pki jest u wadzy (Rothbard 1977, s. 189).
104

V
Wziwszy pod uwag powysze spostrzeenia, zastanwmy si, jaka przyszo otwiera si
przed liberalizmem.
Z powodu podstawowego bdu swojej doktryny dotyczcego moralnego statusu rzdu,
liberalizm przyczyni si do zniszczenia wszystkiego, co pierwotnie zamierza zachowa i
chroni: wolnoci i wasnoci. Gdy przyjto bdn zasad rzdu, ostateczne zwycistwo
socjalizmu nad liberalizmem byo ju tylko kwesti czasu. Obecny koniec historii, polegajcy
na wiatowej dominacji forsowanej przez USA socjaldemokracji, to rezultat dwch wiekw
liberalnych nieporozumie. Liberalizm w swojej dzisiejszej postaci nie ma przyszoci.
Przyszoci takiego liberalizmu jest socjaldemokracja. Ta przyszo ju nadesza (i wiemy, e
nie o tak przyszo chodzi).
Przyjwszy, e rzd jest konieczny, liberaowie nie maj adnych argumentw, za pomoc
ktrych mogliby odeprze twierdzenia socjalistw logicznie wynikajce z tego zaoenia. Jeli
monopol jest uzasadniony, to centralizacja te jest usprawiedliwiona. Jeli usprawiedliwione s
podatki, to rwnie wysze podatki. Jeli sprawiedliwa jest demokratyczna rwno, to
uzasadnione jest rwnie wywaszczanie prywatnych wacicieli (a prywatna wasno nie). Co
waciwie libera moe powiedzie w obronie mniejszego opodatkowania i redystrybucji? Jeli
przyjmiemy, e podatki i monopol s suszne, to libera nie ma adnych argumentw moralnych
na obron swojego stanowiska24. Obnianie podatkw nie jest imperatywem moralnym.
Stanowisko liberalne ma wymiar tylko ekonomiczny. Na przykad taki, e obnienie podatkw
przyniesie dugofalowe korzyci gospodarce. Jednak przynajmniej w krtkim okresie i dla
niektrych osb obnienie podatkw bdzie oznaczao take koszty. Libera, nie dysponujc
argumentami moralnymi, musi ucieka si do analizy zyskw i strat, a kada taka analiza
zmusza z kolei do interpersonalnego porwnywania uytecznoci, co jest zadaniem
niewykonalnym (niedozwolonym w nauce)25. Wynik analizy kosztw i zyskw jest wic zawsze
arbitralny, a kade proponowane rozwizanie uwzgldniajce ten wynik pozostaje tylko
subiektywn opini. W tej sytuacji pogldy demokratycznego socjalisty wydaj si jeszcze
bardziej przekonujce, spjne i konsekwentne, a liberaowie sprawiaj wraenie ludzi
rozmarzonych, nieprecyzyjnych, bez zasad, a mog si nawet wyda oportunistami. Akceptuj
podstawowe zasady istniejcego porzdku rzdu demokratycznego ale nieustannie ualaj si
nad jego antyliberalnymi skutkami.
Jeli przed liberalizmem miaaby si otworzy jaka przyszo, to musiaby on naprawi swj
podstawowy bd. Liberaowie musz przyj do wiadomoci, e aden rzd nie moe by
usprawiedliwiony kontraktualnie, e kady rzd niszczy to, co oni chc zachowa oraz e
waciw ochron i efektywn produkcj bezpieczestwa mona zapewni tylko w systemie, w
ktrym istnieje konkurencja midzy dostawcami bezpieczestwa. Liberalizm musi przeksztaci
24

Murray N. Rothbard pisze na ten temat:


(...) jeli rzd ma prawo nakada podatki, to dlaczego nie ciga podatkw w celu produkowania rnych
towarw i usug, ktrych potrzebuj konsumenci? Dlaczego rzd nie miaby na przykad budowa stalowni,
produkowa butw, stawia zapr, zajmowa si usugami pocztowymi itd.? Przecie wszystkie te towary i
usugi s potrzebne konsumentom. Jeli leseferyci twierdz, e rzd nie powinien budowa stalowni ani
fabryk butw i zaopatrywa ludzi w ich produkty (za darmo lub sprzedajc je), gdy do budowy uyto by
rodkw pochodzcych z przymusowego opodatkowania, to tak sam obiekcj mona oczywicie
podnie w stosunku do usug policyjnych i sdowniczych. Z punktu widzenia leseferysty budowanie przez
rzd domw i stalowni nie jest bardziej sprzeczne z moralnoci ni zapewnianie usug policyjnych. Rzd,
ktry ograniczaby si do ochrony, jest nie do utrzymania nawet wewntrz ideologii leseferystycznej, a
tym bardziej w wietle innych stanowisk. Prawd jest, e ideologi leseferystyczn mona mimo wszystko
zastosowa do uzasadnienia takich przymusowych rzdowych dziaa drugiego stopnia (tzn. przymusu
poza pierwotnym przymusem opodatkowania) jak kontrola cen lub zakaz pornografii. Wwczas jednak
granice staj si rozmyte: mona je waciwie rozciga a po kolektywizm, w ktrym rzd dostarcza
tylko towarw i usug, ale dostarcza ich wszystkich (Rothbard 1998, s. 182).

25

Zob.: Robbins 1984; Rothbard 1997a.


105

si w teori anarchii wasnoci prywatnej (albo spoeczestwa prawa prywatnego), tak jak przed
stu pidziesiciu laty nakreli to po raz pierwszy Gustave de Molinari, a w naszych czasach w
peni rozwin Murray Rothbard26.
Taka przemiana bdzie miaa natychmiastowe skutki dwojakiego rodzaju. Z jednej strony
doprowadzi do oczyszczenia wspczesnego ruchu liberalnego. Socjaldemokraci w przebraniu
liberaw i liczni wysocy urzdnicy pastwowi przyznajcy si do liberalizmu szybko zrejteruj
z takiego nowego ruchu liberaw. Z drugiej strony przyniesie trwa radykalizacj ruchu
liberalnego. Dla tych czonkw ruchu, ktrzy trwaj przy klasycznym rozumieniu powszechnych
praw czowieka i s zwolennikami koncepcji, e samoposiadanie i prawo prywatnej wasnoci s
nadrzdne wobec rzdu i legislacji, przejcie od liberalizmu do anarchii prywatnej wasnoci
bdzie tylko drobnym zabiegiem intelektualnym, zwaszcza w wietle oczywistej niezdolnoci
demokratycznego rzdu do zapewnienia jedynej usugi, ktr mia zapewni (ochrony). Anarchia
prywatnej wasnoci to po prostu konsekwentny liberalizm, liberalizm doprowadzony do
ostatecznych wnioskw lub sprowadzony do swoich pierwotnych zaoe27. Ten niewielki
zabieg teoretyczny ma jednak decydujce znaczenie praktyczne.
Gdy liberaowie wykonaj ten krok, zerw tym samym z obecnym systemem, obna
bezprawno demokratycznego rzdu i powrc do swojego stanowiska dotyczcego prawa do
ochrony wasnej. W wymiarze politycznym bdzie to oznaczao powrt do samych rde
liberalizmu jako doktryny rewolucyjnej. Klasyczni liberaowie, odrzucajc wszystkie przywileje
dynastyczne, opowiedzieli si jako przeciwnicy wszelkich narzuconych rzdw. Warto
zauway, e najwikszy triumf polityczny liberalizmu wojna o niepodlego Stanw
Zjednoczonych by wynikiem wojny majcej na celu secesj28. W Deklaracji Niepodlegoci
Jefferson, usprawiedliwiajc dziaania amerykaskich kolonizatorw, stwierdzi, e rzdy s
ustanawiane przez ludzi i za zgod rzdzonych i su obronie prawa do ycia i denia do
szczcia oraz
(...) e jeeli kiedykolwiek jakakolwiek forma rzdu uniemoliwiaaby osignicie tych
celw, to nard ma prawo taki rzd zmieni lub obali i powoa nowy, ktrego
podwalinami bd takie zasady i taka organizacja wadzy, jakie wydadz si narodowi
najbardziej sprzyjajce dla bezpieczestwa i szczcia.
Zwolennicy anarchii prywatnej wasnoci potwierdziliby tylko klasyczne liberalne prawo
odrzucenia takiego rzdu oraz stworzenia nowej ochrony dla wasnego przyszego
bezpieczestwa.

26

Zob.: Molinari 1849; Hart 1981; Rothbard 1993.

27

Pouczajcym przykadem logiczno-teoretycznej bliskoci klasycznego liberalizmu i anarchii prywatnej wasnoci,


tj. radykalnego libertarianizmu, jest Ludwig von Mises i jego oddziaywanie. Najbardziej znanymi dzi uczniami
Misesa s Friedrich A. Hayek i Murray N. Rothbard. Pierwszy z nich zosta studentem Misesa w latach
dwudziestych, zanim Mises wypracowa do koca wasny system i sta si w zasadzie umiarkowanym (zblionym
do prawego skrzyda) socjaldemokrat (szersze przedstawienie tej oceny w: Hoppe 1994a). Rothbard z kolei zosta
studentem Misesa w latach pidziesitych, po wypracowaniu przez Misesa caego systemu teoretycznego i
wyoeniu go w jego magnum opus Human Action: A Treatise on Economics, i sta si gwnym teoretykiem
anarchokapitalizmu. Mises niewzruszenie trwa przy swoim pierwotnym stanowisku liberaa, zwolennika pastwa
minimalnego. Z artykuu Misesa na temat pierwszego magnum opus Rothbarda Man, Economy, and State (Mises
1962) wynika jednak niedwuznacznie, e chocia Mises dystansowa si zarwno od lewicowych skonnoci
Hayeka, jak i od skrajnej prawicowoci Rothbarda, to blisze pokrewiestwo w dziedzinie teorii odczuwa z
Rothbardem. Co wicej, wrd intelektualistw nastpnych pokole, a po dzie dzisiejszy, niewielu jest takich,
ktrzy, zaznajomiwszy si z dzieami i Misesa, i Hayeka, i Rothbarda, pozostali przy oryginalnym Misesie, a
jeszcze mniej tych, ktrzy zostali zwolennikami Hayeka. Znakomita wikszo przyja system Misesa z
poprawkami Rothbarda jako spjn logicznie realizacj pierwotnego teoretycznego zamiaru samego Misesa. Zob.
te przyp. 30 poniej.
28

Na temat radykalnych liberalno-libertariaskich rde wojny o niepodlego USA zob.: Bailyn 1967; Rothbard
19751979.
106

Oczywicie samo przywrcenie radykalizmu ruchowi liberalnemu nie miaoby wikszego


znaczenia (chocia, jak uczy przykad wojny o niepodlego USA, radykalizm moe by
popularny). Istotna jest wypywajca z tego radykalizmu inspirujca wizja zasadniczej
alternatywy obecnego systemu, bo to dziki niej bdzie moliwe ostateczne obalenie machiny
socjaldemokratycznej. W miejsce ponadnarodowej integracji politycznej, wiatowego rzdu,
konstytucji, sdw, bankw, pienidzy, oglnowiatowej socjaldemokracji i powszechnej
wszdobylskiej wielokulturowoci anarcho-liberaowie proponuj rozebranie pastwa
narodowego na heterogeniczne elementy skadowe. Nowi liberaowie, podobnie jak ich
klasyczni poprzednicy, nie chc przej wadzy. Ignoruj rzd. Chc tylko, eby rzd da im
spokj i eby mogli wyj spod jego jurysdykcji, by zorganizowa swoj wasn ochron.
Jednak, w przeciwiestwie do poprzednikw, ktrzy dyli tylko do zastpienia wikszego rzdu
mniejszym, nowi liberaowie doprowadzaj logik secesji do jej ostatecznych konsekwencji.
Postuluj secesj nieograniczon, czyli nieskrpowane powstawanie niezalenych, wolnych
terytoriw, a obszar jurysdykcji pastwa skurczy si do zera29. W tym celu i w zdecydowanej
opozycji do etatystycznych projektw integracji europejskiej i nowego adu wiatowego
propaguj wizj wiata zoonego z dziesitek tysicy wolnych krajw, regionw i kantonw, z
setek tysicy wolnych miast, takich jak osobliwoci na wspczesnej mapie politycznej: Monako,
Andora, San Marino, Liechtenstein, (do niedawna) Hongkong, Singapur, oraz z jeszcze wikszej
liczby wolnych dzielnic i osiedli, zintegrowanych gospodarczo przez wolny handel (im mniejsze
terytorium, tym wikszy nacisk ekonomiczny, by handel by wolny!) oraz przez
midzynarodowy standard zotego pienidza towarowego.
Gdy ta alternatywna liberalna wizja bdzie przewaa w opinii publicznej, koniec
socjaldemokratycznego koca historii bdzie pocztkiem odrodzenia liberalizmu.

29

Co ciekawe, Jefferson i amerykaska Deklaracja Niepodlegoci traktuj secesj spod jurysdykcji rzdu jako
podstawowe prawo czowieka, tote Ludwig von Mises, najwybitniejszy dwudziestowieczny zwolennik liberalizmu,
otwarcie opowiada si za prawem do secesji jako osadzonym w podstawowym prawie czowieka do
samostanowienia. Mises pisze:
Prawo samostanowienia w odniesieniu do kwestii przynalenoci do pastwa znaczy zatem: kiedykolwiek
mieszkacy danego terytorium, czy jest to pojedyncza wioska, cay dystrykt lub szereg przylegajcych do
siebie dystryktw, oznajmiaj w swobodnie przeprowadzonym plebiscycie, e nie chc ju tkwi w ramach
pastwa (...), ich yczenie powinno by uszanowane i zaspokojone. Oto jedyny moliwy i skuteczny
sposb zapobieenia rewolucjom oraz wojnom domowym i midzynarodowym. (...) Gdyby w jaki sposb
moliwe byo przyznanie tego prawa samostanowienia kadej pojedynczej osobie, to naleaoby to zrobi
Mises 2000, s. 150151).
W zasadzie tym stwierdzeniem Mises przekroczy ju granic oddzielajc klasyczny liberalizm i rothbardowski
anarchizm prywatnej wasnoci; jeli bowiem rzd miaby dopuszcza nieograniczon secesj, przestawaby
oczywicie peni rol monopolisty w sferze prawa i porzdku, stajc si dobrowolnym stowarzyszeniem. Rothbard
pisze wic, nawizujc do wypowiedzi Misesa: jeli przyzna si jakiekolwiek prawo do secesji, to nie ma
logicznej granicy tego prawa innej ni indywidualna secesja, co prowadzi do anarchizmu, poniewa wwczas
jednostki mog dokonywa secesji i stawa si klientami wybranych przez siebie agencji ochrony, a pastwo
rozpada si (Rothbard 1998, s. 182). Zob. te: Rothbard 1977, s. 45; Rothbard 1981.
107

12.

O rzdzie i prywatnej produkcji bezpieczestwa

13. O niemoliwoci
rewolucj

rzdu

ograniczonego

widokach

na

108

Bibliografia
Abraham, Larry. 1993. The Greening: The Environmentalists Drive for Global Power.
Phoenix, Ariz. Double A Publications.
Acton, John Emerich. 1967. Political Causes of the American Revolution, [w:] idem, The
Liberal Interpretation of History. Chicago. University of Chicago Press.
Acton, John Emerich. 1985. Essays in the History of Liberty. Indianapolis, Ind. Liberty
Classics.
Alchian, Armen. 1977. Economic Forces at Work. Indianapolis, Ind. Liberty Fund.
Allen, James B. 1966. The Company Town in the American West. Norman. Oklahoma
University Press.
Anderson, Terry i P.J. Hill. 1979. The American Experiment in Anarcho-Capitalism: The Not
So Wild, Wild West. Journal of Libertarian Studies 3, nr 1.
Auster, Lawrence. 1990. The Path to National Suicide: An Essay on Immigration and
Multiculturalism. Monterey, Calif. AICEF.
Baechler, Jean. 1976. The Origins of Capitalism. New York. St. Martins Press.
Bailyn, Bernard. 1967. The Ideological Origins of the American Revolution. Cambridge,
Mass. Harvard University Press.
Banfield, Edward C. 1974. The Unheavenly City Revisited. Boston. Little Brown.
Banfield, Edward C. 1977. Present-Orientedness and Crime, [w:] Assessing the Criminal:
Restitution, Retribution, and the Legal Process. Randy E. Barnett i John Hagel [red.].
Cambridge, Mass. Ballinger.
Barnett, Randy E. 1976. Fuller, Law, and Anarchism, The Libertarian Forum, luty, s. 7.
Barnett, Randy E. i John Hagel [red.]. 1977. Assessing the Criminal. Cambridge, Mass.
Ballinger.
Bastiat, Frdric. 1975. Economic Sophisms. Irvington-on-Hudson. N.Y. Foundation for
Economic Education.
Bastiat, Frdric. 1975a. Selected Essays on Political Economy. Irvington-on-Hudson. N.Y.
Foundation for Economic Education.
Batemarco, Robert. 1987. GNP, PPR, and the Standard of Living. Review of Austrian
Economics 1.
Bendix, Reinhard. 1978. Kings or People. Berkeley. University of California Press.
Bennett, Jonathan. 1964. Rationality: An Essay Toward an Analysis. London. Routledge and
Kegan Paul.
Benson, Bruce L. 1986. Guns for Protection and Other Private Sector Responses to the
Governments Failure to Control Crime. Journal of Libertarian Studies 8, nr 1.
Benson, Bruce L. 1991. The Enterprise of Law: Justice Without the State. San Francisco.
Pacific Institute.

109

Benson, Bruce L. 1992. The Development of Criminal Law and Its Enforcement. Journal des
Economistes et des Etudes Humaines 3, nr 1.
Bidinotto, Robert J. [red.]. 1994. The Legal System vs. Individual Responsibility. Hudson.
N.Y. Foundation For Economic Education.
Blanshard, Brand. 1964. Reason and Analysis. La Salle, Ind. Open Court.
Block, Walter i H. Rockwell Jr Llewellyn [red.]. 1988. Man, Economy, and Liberty. Essays in
Honor of Murray N. Rothbard. Auburn, Ala. Ludwig von Mises Institute.
Block, Walter i Michael Walker [red.]. 1982. Discrimination, Affirmative Action, and Equal
Opportunity. Vancouver. Fraser Institute.
Block, Walter. 1998. A Libertarian Case for Free Immigration. Journal of Libertarian
Studies 13, nr 2.
Boaz, David. 1997. Libertarianism: A Primer. New York. Free Press.
Botie, Etienne de la. 1975. The Politics of Obedience: The Discourse of Voluntary Servitude.
New York. Free Life Editions.
Bhm-Bawerk, Eugen. 1959. Capital and Interest, 3 tomy. South Holland, Ill. Libertarian
Press.
Bolick, Clint. 1993. Grassroots Tyranny: The Limits of Federalism. Washington DC. Cato
Institute.
Bolick, Clint. 1996. The Affirmative Action Fraud: Can We Restore the American Civil Rights
Vision? Washington, D.C. Cato Institute.
Borjas, George J. 1990. Friends or Strangers: The Impact of Immigrants on the U.S.
Economy. New York. Basic Books.
Borjas, George J. 1999. Heavens Door: Immigration Policy and the American Economy.
Princeton, N.J. Princeton University Press.
Bouckaert, Boudewijn. 1997. Between the Market and the State: The World of Medieval
Cities, [w:] Values and the Social Order, t. 3, Voluntary versus Coercive Orders, Gerard
Radnitzky [red.]. Aldershot, U.K. Avebury.
Boudreaux, Donald. 1994. The Worlds Biggest Government. Free Market, listopad.
Branden, Barbara. 1986. The Passion of Ayn Rand. Garden City, N.Y. Doubleday.
Braudel, Fernand. 1995. A History of Civilizations. New York. Penguin Books.
Brimelow, Peter. 1995. Alien Nation: Common Sense About Americas Immigration Disaster.
New York. Random House.
Brunner, Otto. 1984. Sozialgeschichte Europas im Mittelalter. Gtingen. Vandenhoeck und
Ruprecht.
Buchanan, James M. 1975. The Limits of Liberty: Between Anarchy and Leviathan. Chicago.
University of Chicago Press.
Buchanan, James M. 1977. Freedom in Constitutional Contract. College Station. Texas A and
M University Press.
Buchanan, James M. i Gordon Tullock. 1962. The Calculus of Consent. Ann Arbor.
University of Michigan Press.
Buchanan, Patrick. J. 1990. Right from the Beginning. Washington, D.C. Regnery Gateway.
110

Buchanan, Patrick J. 1998. The Great Betrayal: How American Sovereignty and Social
Justice are Sacrificed to the Gods of Global Economy. Boston. Little Brown.
Calhoun, John C. 1953. A Disquisition on Government. New York. Liberal Arts Press.
Carey, George W. [red.]. 1984. Freedom and Virtue: The Conservative Libertarian Debate.
Lanham, Md. University Press of America.
Carlson, Allan C. 1990. The Swedish Experiment in Family Politics. New Brunswick, N.J.
Transaction Publishers.
Carlson, Allan C. 1991. What Has Government Done to Our Families? Essays in Political
Economy 13. Auburn, Ala. Ludwig von Mises Institute.
Carlson, Allan C. 1992. Family Questions: Reflection on the American Social Crises. New
Brunswick, N.J. Transaction Publishers.
Carlson, Allan C. 1993. From Cottage to Work Station: The Familys Search for Social
Harmony in the Industrial Age. San Francisco. Ignatius Press.
Carr-Saunders, A.M. 1936. World Population: Past Growth and Present Trends. Oxford.
Clarendon Press.
Cassirer, Ernst. 1946. The Myth of the State. New Haven, Conn. Yale University Press.
Christensen, Bryce J. 1992. The Family vs. the State. Auburn, Ala. Ludwig von Mises
Institute.
Cippola, Carlo M. 1980. Before the Industrial Revolution: European Society and Economy,
10001170. New York. W.W. Norton.
Denson, John V. [red.]. 1997. The Costs of War: Americas Pyrrhic Victories. New
Brunswick, N.J. Transaction Publishers.
Denson, John V. 1999. A Century of War: Studies in Classical Liberalism. Auburn, Ala.
Ludwig von Mises Institute.
Dicey, Albert V. 1914. Lectures on the Relation Between Law and Public Opinion During the
Nineteenth Century. London. Macmillan.
DiLorenzo, Thomas J. 1998. Abraham Lincoln and the War Between the States. Independent
Review 3, nr 2.
Economic Report of the President. 1992. Washington, D.C. Government Printing Office.
Ekirch, Arthur A. 1967. The Decline of American Liberalism. New York. Atheneum.
Elias, Norbert. 1968. ber den Prozess der Zivilisation. Frankfurt am M.
Elias, Norbert. 1978. The Civilizing Process: A History of Manners. New York. Urizen Books
[angielskie tumaczenie Elias 1968].
Epstein, Richard A. 1973. A Theory of Strict Liability. Journal of Legal Studies 2, stycze.
Epstein, Richard A. 1979. Medical Malpractice: The Case for Contract. Burlingame, Calif.
Center for Libertarian Studies Occasional Papers nr 9.
Epstein, Richard. 1985. Takings: Private Property and the Power of Eminent Domain.
Cambridge, Mass. Harvard University Press.
Epstein, Richard A. 1992. Forbidden Grounds. Chicago. University of Chicago Press.

111

Evans, M. Stanton. 1966. Raico on Liberalism and Religion. New Individualist Review 4,
nr 2.
Ferguson, Niall [red.]. 1999. Virtual History; Alternatives and Counterfactuals. New York.
Basic Books.
Ferrero, Guglielmo. 1944. Macht. Bern. A. Franke.
Ferrero, Guglielmo. 1969. Peace and War. Freeport. N.Y. Books for Libraries Press.
Fetter, Frank. 1977. Capital, Interest, and Rent. Kansas City. Sheed Andrews and McMeel.
Fisher, David Hackett. 1989. Albions Seed: Four British Folkways in America. New York.
Oxford University Press.
Fleming, Thomas [red.]. 1995. Immigration and the American Identity. Rockford, Ill.
Rockford Institute.
Flora, Peter. 1983. State, Economy, and Society in Western Europe 18151975: A Data
Handbook. London. Macmillan.
Foch, Ferdinand. 1918. The Principles of War. Chapham and Hall.
Francis, Samuel T. 1993. Beautiful Losers: Essays on the Failure of American Conservatism.
Columbia. University of Missouri Press.
Francis, Samuel T. 1996. From Household to Nation: The Middle American populism of Pat
Buchanan. Chronicles, marzec, 1216.
Francis, Samuel T. 1997. Revolution from the Middle. Raleigh, N.C. Middle American Press.
Freud, Sigmunt. 1989. Civilization and its Discontents. New York. W.W.Norton.
Friedman, David. 1989. The Machinery of Freedom: Guide to Radical Capitalism. La Salle,
Ill. Open Court.
Friedman, Milton i Anna Schwartz. 1963. A Monetary History of the United States, 1867
1960. Princeton, N.J. Princeton University Press.
Fukuyama, Francis. 1989. The End of History? The National Interest 16, lato.
Fukuyama, Francis. 1996. Koniec historii. Pozna. Wydawnictwo Zysk i S-ka.
Fuller, John F.C. 1969. War and Western Civilization 18321932. Freeport, N.Y. Books for
Libraries.
Fuller, John F.C. 1992. The Conduct of War, 19891961. New York. Da Capo Press.
Gasser, Adolf. 1943. Gemeindefreiheit als Rettung Europas. Basel. Verlag Bcherfreunde.
Gordon, David [red.]. 1998. Secession, State and Liberty. New Brunswick, N.J. Transaction
Publishers.
Gottfried, Paul. 1990. Wilsonianism: The Legacy that Wont Die. Journal of Libertarian
Studies 9, nr 2.
Gottfried, Paul. 1991. On Liberal and Democratic Nationhood. Journal of Libertarian
Studies 10, nr 1.
Gottfried, Paul. 1993. The Conservative Movement, [wyd. zm.]. New York. Twayne
Publishers.
Greenleaf, William H. 1983-87. The British Political Tradition, 3 tomy. London. Methuen.

112

Gwartney, James, Robert Lawson i Walter Block. 1996. Economic Freedom of the World
1975-1995. Vancouver. Frazer Institute.
Halevy, Elie. 1955. The Growth of Philosophical Radicalism. Boston. Beacon Press.
Halevy, Elie. 1965. The Era of Tyrannies. Garden City, N.Y. Anchor Books.
Hardin, Garrett i John Baden [red.]. 1977. Managing The Commons. San Francisco. W.H.
Freeman.
Harris, Marvin. 1977. Cannibals and Kings: The Origins of Culture. New York. Vintage
Books.
Hart, David M. 19811982. Gustave de Molinari and the Anti-Statist Liberal Tradition, cz. I,
II, III. Journal of Libertarian Studies 5 (1981), nr 3, 4 i 6 (1982) nr 1.
Hayek, Friedrich A. von. 1973. Law, Legislation, and Liberty, t. 1. Chicago. University of
Chicago Press.
Hayek, Friedrich. A. von. 1996. Droga do zniewolenia. Krakw. Arcana.
Hayek, Friedrich A. von. [red.]. 1935. Collectivist Economic Planning. London. Routledge
and Sons.
Hazlitt, Henry. 1984. From Bretton Woods to World Inflation. Chicago. Regnery.
Hazlitt, Henry. 2004. Ekonomia w jednej lekcji. Krakw. Znak.
Herbener, Jeffrey. 1992. The Role of Entrepreneurship in Desocialization. Review of
Austrian Economics 6, nr 1.
Herbener, Jeffrey. 1997. The Pareto Rule and Welfare Economics. Review of Austrian
Economics 10, nr 1.
Higgs, Robert. 1987. Crisis and Leviathan: Critical Episodes in the Growth of American
Government. New York. Oxford University Press.
Hoff, Trygve J.B. 1981. Economic Calculation in a Socialist Society. Indianapolis, Ind.
Liberty Fund.
Holcombe, Randall [red.]. 1999. Fifteen Great Austrian Economists. Auburn, Ala. Ludwig
von Mises Institute.
Homer, Sydney i Richard Sylla. 1991. A History of Interest Rates. New Brunswick, N.J.
Rutgers University Press.
Hoppe, Hans-Hermann. 1983. Kritik der kausalwissen-schaftlichen Sozialforschung.
Untersuchungen zur Grundlegung von Soziologie und konomie. Opladen. Westdeutscher
Verlag.
Hoppe, Hans-Hermann. 1987. Eigentum, Anarchie und Staat. Studien zur Theorie des
Kapitalismus. Opladen. Westdeutscher Verlag.
Hoppe, Hans-Hermann. 1989. A Theory of Socialism and Capitalism. Boston. Kluwer.
Hoppe, Hans-Hermann. 1990. Banking, Nation States, and International Politics: A
Sociological Reconstruction of the Present Economic Order. Review of Austrian
Economics 4.
Hoppe, Hans-Hermann. 1991. Desocialization in A United Germany. Review of Austrian
Economics 5, nr 2.

113

Hoppe, Hans-Hermann. 1992. Migrazione,


contemporanea. Biblioteca della liberta 118.

centralismo

secessione

nellEuropa

Hoppe, Hans-Hermann. 1993. The Economics and Ethics of Private Property. Boston.
Kluwer.
Hoppe, Hans-Hermann. 1993a. Nationalism and Secession. Chronicles, listopad.
Hoppe, Hans-Hermann. 1993b. Note on Socialism and Slavery. Chronicles, sierpie, 6.
Hoppe, Hans-Hermann. 1994. How is Fiat Money Possible? or, The Devolution of Money
and Credit. Review of Austrian Economics 7, nr 2.
Hoppe, Hans-Hermann. 1994a. F. A. Hayek on Government and Social Evolution: A Critique.
Review of Austrian Economics 7, nr 1.
Hoppe, Hans-Hermann. 1995. Economic Science and the Austrian Method. Auburn, Alabama.
Ludwig von Mises Institute.
Hoppe, Hans-Hermann. 1995a. Free Immigration or Forced Integration? Chronicles,
lipiec.
Hoppe, Hans-Hermann. 1995b. The Political Economy of Monarchy and Democracy, and the
Idea of a Natural Order. Journal of Libertarian Studies 11, nr 2.
Hoppe, Hans-Hermann. 1997. The Western State as a Paradigm: Learning from History.
Politics and Regimes. Religion and Public Life 30.
Hoppe, Hans-Hermann. 1997a. Where the Right Goes Wrong. RothbardRockwell Report
8, nr 4.
Hoppe, Hans-Hermann. 1997b. On Certainty and Uncertainty, Or: How Rational Can Our
Expectations Be? Review of Austrian Economics 10, nr 1.
Hoppe, Hans-Hermann. 1997c. Time Preference, Government, and the Process of
Decivilization, [w:] The Cost of War. John V. Denson [red.]. New Brunswick, N.J.
Transaction Publishers.
Hoppe, Hans-Hermann. 1998. The Economic and Political Rationale for European
Secessionism, [w:] Secession, State, and Liberty, David Gordon [red.]. New Brunswick, N.J.
Transaction Publishers.
Hoppe, Hans-Hermann. 1998a. The Private Production of Defense. Auburn, Ala. Ludwig von
Mises Institute.
Hoppe, Hans-Hermann. 1998b. The Trouble with Classical Liberalism. RothbardRockwell
Report 9, nr 4.
Howard, Michael. 1976. War in European History. New York. Oxford University Press.
Howard, Michael. 1978. War and the Liberal Conscience. New Brunswick, N.J. Rutgers
University Press.
Hughes, Jonathan. 1990. American Economic History. Glenview, Ill. Scott, Foresman.
Hlsmann, Jrg Guido. 1977. Political Unification: A Generalized Progression Theorem.
Journal of Libertarian Studies 13, nr 1.
Hume, David. 1971. The First Principles of Government, [w:] Essays: Moral, Political, and
Literary. Oxford. Oxford University Press.
Hutt, William H. 1980. A Theory of Collective Bargaining. Washington D.C. Cato Institute.

114

Hutt, William H. 1989. Trade Unions: The Private Use of Coercive Power. Review of
Austrian Economics 3.
Itzkoff, Saymour W. 1992. The Road to Equality: Evolution and Social Reality. Westport,
Conn. Praeger.
Itzkoff, Saymour W. 1994. The Decline of Intelligence in America. Westport, Conn. Praeger.
Janik, Allan; Stephen Toulmin. 1973. Wittgensteins Vienna. New York. Simon and Schuster.
Jasay, Anthony de. 1985. The State. Oxford. Blackwell.
Jasay, Anthony de. 1991. Choice, Contract, Consent: A Restatement of Liberalism. London.
Institute of Economic Affairs.
Jasay, Anthony de. 1997. Against Politics: On Government, Anarchy, and Order. London.
Routledge.
Jevons, William Stanley. 1965. Theory of Political Economy. New York. Augustus M. Kelly.
Johnson, Paul. 1983. Modern Times: The World from the Twenties to the Eighties. New York.
Harper.
Johnston, William M. 1972. The Austrian Mind: An Intellectual and Social History 1848
1938. Berkeley. University of California Press.
Jones, Eric L. 1981. The European Miracle. Cambridge. Cambridge University Press.
Jouvenel, Bertrand de. 1949. On Power: The Natural History of its Growth. New York.
Viking.
Jouvenel, Bertrand de. 1957. Sovereignty: An Inquiry into the Political Good. Chicago.
Chicago University Press.
Jouvenel, Bertrand de. 1987. The Principate, [w:] idem, The Nature of Politics. New York.
Schocken Books.
Kant, Immanuel. 1995. O Wiecznym pokoju. Wrocaw. Wydawnictwo Uniwersytetu
Wrocawskiego.
Karlson, Nils [red.]. 1995. Can The Present Problems of Mature Welfare States Such As
Sweden Be Solved? Stockholm. City University Press.
Kennan, George F. 1951. American Diplomacy 19001950. Chicago. University of Chicago
Press.
Kennedy, Paul. 1987. The Rise and Fall of the Great Powers: Economic Change and Military
Conflict from 1500 to 2000. New York. Vintage Books.
Kern, Fritz. 1948. Kingship and Law in Middle Ages. Oxford. Blackwell.
Kinsella, Stephan. 1996. Punishment and Proportionality: The Estoppel Approach. Journal
of Libertarian Studies 12, nr 1.
Kinsella, Stephan. 1999. Inalienability and Punishment. Journal of Libertarian Studies 14,
nr 1.
Kirk, Russel. 1953. The Conservative Mind. Chicago. Regnery.
Kirk, Russel. 1955. A Program for Conservatives. Chicago. Regnery.
Kisch, Guido. 1942. The Jews in Medieval Germany. Chicago. University of Chicago Press.
Knight, Frank H. 1971. Risk, Uncertainty and Profit. Chicago. University of Chicago Press.
115

Kolko, Gabriel. 1963. The Triumph of Conservatism. New York. Free Press.
Kolko, Gabriel. 1965. Railroad and Regulation. Princeton, N.J. Princeton University Press.
Kripke, Saul. 1972. Naming and Necessity, [w:] Semantics of Natural Language. Red.:
Davidson, Donald; Harman, Gilbert. New York. Reidel.
Krippendorff, Ekkehart. 1985. Staat und Krieg. Frankfurt/M. Suhrkamp.
Kristol, Irving. 1978. Two Cheers for Capitalism. New York. Basic Books.
Kuehnelt-Leddihn, Erik von. 1990. Leftism Revisited: From de Sade to Pol Pot. Washington,
D.C. Regnery Gateway.
Kuehnelt-Leddihn, Erik von. 1993. Liberty or Equality? Front Royal, Va. Christendom Press.
Kuehnelt-Leddihn, Erik von. 1998. Hebrews and Christians. Rothbard-Rockwell Report 9,
nr 4, kwiecie.
Landes, David S. 2005. Bogactwo i ndza narodw. Warszawa. Muza S.A.
Leoni, Bruno. 1991. Freedom and the Law. Indianapolis, Ind. Liberty Fund.
Levin, Michael. 1996. Why Race Matters: A Preview. Journal of Libertarian Studies 12, nr
2.
Levin, Michael. 1998. Why Race Matters. Westport, Conn. Praeger.
Locke, John. 1992. Dwa traktaty o rzdzie. Warszawa. Wydawnictwo Naukowe PWN.
Lorenz, Konrad. 1974. Civilized Mans Eight Deadly Sins. New York. Harcourt Brace
Jovanovich.
Lorenzen, Paul. 1997. Mylenie Metodyczne. Warszawa. IFiS PAN.
MacCallum, Spencer H. 1970. The Art of Community. Menlo Park, Calif. Institute for
Humane Studies.
Machan, Tibor [red.]. 1982. The Libertarian Reader. Totowa, N.J. Rowman and Littlefield.
McGee, Robert W. 1994. Secession Reconsidered. Journal of Libertarian Studies 11, nr 1.
McGrath, Roger D. 1984. Gunfighters, Highwaymen, and Vigilantes: Violence on the
Frontier. Berkeley. University of California Press.
McGrath, Roger D. 1994. Treat Them to a Good Dose of Lead. Chronicles, stycze.
Meinecke, Friedrich. 1970. Cosmopolitanism and the National State. Princeton, N.J.
Princeton University Press.
Mencken, H.L. 1926. Notes on Democracy. New York. Knopf.
Mencken, H.L. 1982. A Mencken Chrestomathy. New York. Vintage Books.
Miller, Fred D. 1982. The Natural Right to Private Property, [w:] The Libertarian Reader.
Tibor R. Machan [red.]. Totowa, N.J. Rowman and Littlefield.
Mischel, Walter. 1958. Preference for Delayed Reinforcement: An Experimental Study of a
Cultural Observation. Journal of Abnormal and Social Psychology 56.
Mischel, Walter. 1961. Preference for Delayed Reinforcement and Social Responsibility.
Journal of Abnormal and Social Psychology 62.
Mischel, Walter. 1961a. Father Absence and Delay of Gratification: Cross-Cultural
Comparisons. Journal of Abnormal and Social Psychology 63.
116

Mises, Ludwig von. 1962, [artyku nt. Man, Economy, and State Rothbarda]. The New
Individual Review 2, nr 3, jesie.
Mises, Ludwig von. 1977. A Critique of Interventionism. New Rochelle, N.Y. Arlington
House.
Mises, Ludwig von. 1978. The Ultimate Foundation of Economic Science: An Essay on
Method. Kansas City. Sheed Andrews and McMeel.
Mises, Ludwig von. 1980. Nationalkonomie. Theorie des Handelns und Wirtschaftens.
Mnchen. Philosophia Verlag.
Mises, Ludwig von. 1981 Socialism: An Economic and Sociological Analysis. Indianapolis,
Ind. Liberty Fund.
Mises, Ludwig von. 1983. Nation, State, and Economy: Contributions to the Politics and
History of Our Time. New York. New York University Press.
Mises, Ludwig von. 1985. Theory and History: An Interpretation of Social and Economic
Evolution. Auburn, Alabama. Ludwig von Mises Institute.
Mises, Ludwig von. 1990. Economic Calculation in the Socialist Commonwealth. Auburn,
Ala. Ludwig von Mises Institute.
Mises, Ludwig von. 1990a. Money, Method, and the Market Process. Boston. Kluwer.
Mises, Ludwig von. 1998. Biurokracja. Lublin. Instytut Liberalno-Konserwatywny.
Mises, Ludwig von. 1999. Human Action: A Treatise on Economics. Auburn, Ala. Ludwig
von Mises Institute.
Mises, Ludwig von. 2000. Interwencjonizm. Krakw. Arcana.
Mises, Ludwig von. 2000a. Mentalno antykapitalistyczna. Krakw. Arcana
Mises, Ludwig von. 2004. Liberalizm w tradycji klasycznej. Krakw. Arcana.
Mises, Richard von. 1957. Probability, Statistics and Truth. New York. Dover.
Mitchell, Brian R. 1962. Abstract of British Historical Statistics. Cambridge. Cambridge
University Press.
Mitchell, Brian R. 1978. European Historical Statistics 17501970. New York. Columbia
University Press.
Molinari, Gustave de. 1849. De la production de la scurit. Journal des conomistes, nr
27. Wersja angielska: The Production of Security. 1977. New York. Center for Libertarian
Studies.
Wersja
polska
(tum.
z
ang.
Jacek
Sierpiski)
na
stronie:
http://sierp.tc.pl/molinari.htm.
Morgan, Edmund S. 1992. The Birth of the Republic: 1763-1789. Chicago. University of
Chicago Press.
Mhlman, Wilhelm. 1964. Rasses, Ethnien, Kulturen. Moderne Ethnologie. Neuwied.
Luchterhand.
Murray, Charles. 2001. Bez korzeni. Pozna. Zysk i S-ka.
Murray, Hugh. 1999. White Male Privilege? A Social Construct for Political Oppression.
Journal of Libertarian Studies 14, nr 1.
Nash, Gerge H. 1976. The Conservative Intellectual Movement in America. New York. Basic
Books.
117

Nisbet, Robert A. 1962. Community and Power. New York. Oxford University Press.
Nisbet, Robert A. 1978. Conservatism, [w:] History of Sociological Analysis. Tom Bottomore
i Robert Nisbet [red.].
Nisbet, Robert A. 1982. Prejudices: A Philosophical Dictionary. Cambridge, Mass. Harvard
University Press.
Nisbet, Robert A. 1986. Conservatism: Dream and Reality. Minneapolis. University of
Minnesota Press.
Nisbet, Robert A. 1988. The Present Age. New York. Harper and Row.
Nock, Albert J. 2005. Pastwo nasz wrg. Lublin-Rzeszw. Instytut LiberalnoKonserwatywny, Wydawnictwo Prestige.
Nolte, Ernst. 1987. Der europische Brgerkrieg 19171945. Nationalsozialismus und
Bolschewismus. Berlin. Propylen.
North, C. i Robert P. Thomas. 1973. The Rise of the Western World: A New Economic
History. Cambridge. Cambridge University Press.
Nozick, Robert. 1999. Anarchia, pastwo, utopia. Warszawa. Fundacja Aletheia.
Oakeshott, Michael. 1991. On Being Conservative, [w:] idem, Rationalism in politics and
other Essays. Indianapolis, Ind. Liberty Fund.
Olson, Mancur. 1993. Dictatorship, Democracy, and Development. American Political
Science Review 87, nr 3.
Oppenheimer, Franz. 1914. The State. New York. Vanguard Press.
Oppenheimer, Franz. 1964. System der Soziologie, t. 2. Der Staat. Stutgart. Gustav Fisher.
Orton, William A. 1969. The Liberal Tradition: A Study of the Social and Spiritual
Conditions of Freedom. Port Washington, N.Y. Kennikat Press.
Palmer, Robert R., Colton, Joel. 1992. A History of the Modern World. New York. Alfred
Knopf.
Pap, Arthur. 1958. Semantics and Necessary Truth. New Haven, Conn. Yale University Press.
Pareto, Vilfredo. 1971. Manual of Political Economy. New York. Augustus M. Kelly.
Paul, Ron i Lewis Lehrman. 1982. The Case for Gold: A Minority Report to the U.S. Gold
Commission. Washington DC. Cato Institute.
Pechman, Joseph A. 1969. The Rich, the Poor, and the Taxes They Pay. Public Interest,
jesie.
Pennock, Roland i John W. Chapman [red.]. 1978. Anarchism (Nomos XIX). New York. New
York University Press.
Pirenne, Henri. 1969. Medieval Cities. Princeton, N.J. Princeton University Press.
Radbruch, Gustav. 1957. Der Mensch im Recht. Gttingen. Vandenhoeck.
Radosh, Ronald i Murray N. Rothbard [red.]. 1972. A New History of Leviathan. New York.
E.P. Dutton.
Raico, Ralph. 1964. The Fusionists on Liberalism and Tradition. New Individualist Review
3, nr 3.
Raico, Ralph. 1966. Reply to Mr Evans. New Individualist Review 4, nr 2.
118

Raico, Ralph. 1996. Mises on Fascism, Democracy, and Other Questions. Journal of
Libertarian Studies 12, nr 1.
Raico, Ralph. 1999. World War I: The Turning Point, [w:] The Costs of War: Americas
Pyrric Victories, John V. Denson [wyd]. New Brunswick, N.J. Transaction Publishers.
Raimondo, Justin. 1993. Reclaiming the American Right: The Lost Legacy of the
Conservative Movement. Burlingame, Ca. Center for Libertarian Studies.
Raspail, Jean. 1975. The Camp of the Saints. New York. Charles Scribners Sons.
Ratzel, Friedrich. 1923. Politische Geographie. Munich.
Rehfeld, Bernhard. 1951. Die Wurzeln des Rechts. Berlin.
Reynolds, Morgan O. 1987. Making America Poorer: The Cost of Labor Law. Washington
D.C. Cato Institute.
Ricardo, David. 1957. Zasady polityki ekonomicznej i opodatkowania. Warszawa. Pastwowe
Wydawnictwa Naukowe.
Robbins, Lionel. 1984. The Nature and Significance of Economic Science. New York. New
York University Press.
Rockwell, Llewellyn H. Jr. 1990. The Case for Paleolibertarianism and Realignment on the
Right. Burlingame, Calif. Center for Libertarian Studies.
Rockwell, Llewellyn H. Jr 1993. The Anti-Environmentalist Manifesto. Burlingame, Calif.
Center for Libertarian Studies.
Rockwell, Llewellyn H. Jr [red.]. 1995. Murray N. Rothbard: In Memoriam. Auburn, Ala.
Ludwig von Mises Institute.
Rpke, Wilhelm. 1971. A Humane Economy. Indianapolis, Ind. Liberty Fund.
Rpke, Wilhelm. 1979. Jenseits von Angebot und Nachfrage. Bern. Paul Haupt.
Rosenberg, Nathan i Luther E. Birdzell. 1986. How the West Grew Rich. New York. Basic
Books.
Rothbard, Murray N. 1972. War Collectivism in World War I, [w:] A New History of
Leviathan, [red.] Ronald Radosh i Murray N. Rothbard. New York. E.P. Dutton.
Rothbard, Murray N. 1972a. Education, Free and Compulsory: The Individuals Education.
Wichita, Kans. Center for Independent Education.
Rothbard, Murray N. 1975. Americas Great Depression. Kansas City. Sheed and Ward.
Rothbard, Murray N. 19751979. Conceived in Liberty, 4 t. New Rochelle, N.Y. Arlington
House.
Rothbard, Murray N. 1977. Power and Market: Government and the Economy. Kansas City.
Sheed Andrews and McMeel.
Rothbard, Murray N. 1977a. Toward a Strategy of Libertarian Social Change. Rkopis
niepublikowany.
Rothbard, Murray N. 1981. The Laissez-Faire Radical: A Quest for the Historical Mises.
Journal of Libertarian Studies 5, nr 3.
Rothbard, Murray N. 1983. The Mystery of Banking. New York. Richardson and Snyder.

119

Rothbard, Murray N. 1988. The Dangerous Nonsense of Protectionism. Auburn, Ala. Ludwig
von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 1988a. Ludwig von Mises: Scholar, Creator, Hero. Auburn, Ala.
Ludwig von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 1989. World War I as Fulfillment: Power and the Intellectuals. Journal
of Libertarian Studies 9, nr 1.
Rothbard, Murray N. 1990. Concepts of the Role of Intellectuals in Social Change Toward
Laissez-Faire. Journal of Libertarian Studies 9, nr 2.
Rothbard, Murray N. 1990a. Why Paleo? RothbardRockwell Report 1, nr 2, maj 45.
Rothbard, Murray N. 1990b. How to Desocialize?, [w:] The Economics of Liberty. Llewellyn
H. Rockwell [red.]. Auburn, Ala. Ludwig von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 1990c. A Radical Prescription for the Socialist Block, [w:] The
Economics of Liberty. Llewellyn H. Rockwell [red.]. Auburn, Ala. Ludwig von Mises
Institute.
Rothbard, Murray N. 1990d. The Sociology of the Ayn Rand Cult. Burlingame, Calif. Center
for Libertarian Studies.
Rothbard, Murray N. 1991. The Case for A 100 Percent Gold Dollar. Auburn, Ala. Ludwig
von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 1991a. Marshall, Civil Rights, and the Court. RothbardRockwell
Report 2, nr 8, sierpie.
Rothbard, Murray N. 1991b. The New Fusionism: A Movement for Our Time. Rothbard
Rockwell Report 2, nr 1, stycze.
Rothbard, Murray N. 1991c. Diversity, Death, and Reason. RothbardRockwell Report 2,
nr 5, maj.
Rothbard, Murray N. 1992. How and How not To Desocialize. Review of Austrian
Economics 6, nr 1.
Rothbard, Murray N. 1993. Man, Economy, and State: A Treatise on Economic Principles, 2
tomy. Auburn, Ala. Ludwig von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 1993a. The Big Government Libertarians: The Anti-Left-Libertarian
Manifesto. RothbardRockwell Report 4, nr 12, grudzie.
Rothbard, Murray N. 1994. Big Government Libertarians. RothbardRockwell Report 5, nr
11, listopad.
Rothbard, Murray N. 1995. Economic Thought Before Adam Smith: An Austrian Perspective
on the History of Economic Thought, 2 tomy. Cheltenham, U.K. Edward Elgar.
Rothbard, Murray N. 1995a. The Case Against the Fed. Auburn, Ala. Ludwig von Mises
Institute.
Rothbard, Murray N. 1995b. Classical Economics: An Austrian Perspective on the History of
Economic Thought. Cheltenham, U.K. Edward Elgar.
Rothbard, Murray N. 1995c. Buchanan and Tullocks Calculus of Consent, [w:] idem, The
Logic of Action Two. Cheltenham, U.K. Edward Elgar.
Rothbard, Murray N. 1995d. The Myth of Neutral Taxation, [w:] idem, The Logic of Action
Two. Cheltenham, U.K. Edward Elgar.
120

Rothbard, Murray N. 1996. Origins of the Welfare State in America. Journal of Libertarian
Studies 12, nr 2.
Rothbard, Murray N. 1997. The Logic of Action One. Cheltneham, U.K. Edward Elgar.
Rothbard, Murray N. 1997a. Toward a Reconstruction of Utility and Welfare Economics, [w:]
idem, The Logic of Action One. Cheltenham, U.K. Edward Elgar.
Rothbard, Murray N. 1997b. Ludwig von Mises and Economic Calculation under Socialism,
[w:] idem, The Logic of Action One. Cheltenham, U.K. Edward Elgar.
Rothbard, Murray N. 1997c. The End of Socialism and the Calculation Debate Revisited, [w:]
idem, The Logic of Action One. Cheltenham, U.K. Edward Elgar.
Rothbard, Murray N. 1997d. The Logic of Action Two. Cheltenham, Wielka Brytania. Edward
Elgar.
Rothbard, Murray N. 1998. The Ethics of Liberty. New York. New York University Press.
Rothbard, Murray N. 1998a. Nations by Consent: Decomposing the Nation-State, [w:]
Secession, State and Liberty. Gordon [red.]. New Brunswick, N.J. Transaction Publishers.
Rothbard, Murray N. 1999. Conceived in Liberty, 4 tomy. Auburn, Ala. Ludwig von Mises
Institute.
Rothbard, Murray N. 2000. Egalitarianism as a Revolt Against Nature and Other Essays.
Auburn, Ala. Ludwig von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 2000a. Freedom, Inequality, Primitivism, and the Division of Labor,
[w:] idem, Egalitarianism as a Revolt Against Nature and Other Essays. Auburn, Ala.
Ludwig von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 2000b. The Great Womens Lib Issue: Setting It Straight, [w:] idem,
Egalitarianism as a Revolt Against Nature and Other Essays. Auburn, Ala. Ludwig von
Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 2000c. Kid Lib, [w:] idem, Egalitarianism as a Revolt Against Nature
and Other Essays. Auburn, Ala. Ludwig von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 2000d. Conservation in the Free Market, [w:] idem, Egalitarianism as a
Revolt Against Nature and Other Essays. Auburn, Ala. Ludwig von Mises Institute.
Rothbard, Murray N. 2003. Co rzd zrobi z naszymi pienidzmi?, [w:] idem, Zoto, banki,
ludzie krtka historia pienidza. Warszawa-Chicago. Fijorr Publishing.
Rothbard, Murray N. 2004. O now wolno. Manifest libertariaski. Warszawa. Fundacja
Odpowiedzialno Obywatelska, Oficyna Wydawnicza Volumen.
Rummel, Rudolph. 1995. Death by Government. New Brunswick, N.J. Transaction
Publishers.
Rushton, J. Philippe. 1986. Gene-culture, Coevolution, and Genetic Similarity Theory:
Implications for Ideology, Ethnic Nepotism, and Geopolitics. Politics and Life Sciences nr
4.
Rushton, J. Philippe. 1989. Genetic Similarity in Male Friendships. Ethology and
Sociobiology 10.
Rushton, J. Philippe. 1995. Race, Evolution, and Behavior. New Brunswick, N.J. Transaction
Publishers.

121

Rstow, Alexander. 1980. Freedom and Domination. Princeton, N.J. Princeton University
Press.
Salerno, Joseph T. 1990. Ludwig von Mises as a Social Rationalist. Review of Austrian
Economics 4.
Salerno, Joseph T. 1991. Two Traditions in Modern Monetary Theory: John Law and A. R. J.
Turgot. Journal des Economistes et des Etudes Humaines 2, nr 2/3.
Schelsky.1977. Die Arbeit tun die anderen. Klassenkampf und Priesterherrschaft der
Intellectuallen. Munich. Deutscher Taschenbuch Verlag.
Schoeck, Helmut. 1970. Envy: A Theory of Social Behavior. New York. Harcourt, Brace and
World.
Schoeck, Helmut. 1978. Ist Leistung Unanstndig? Osbabrck. Fromm.
Schoeck, Helmut. 1979. Das Recht auf Ungleichheit. Mnchen. Herbig.
Schoeps, Hans Joachim. 1981. Preussen. Geschichte eines Staates. Frankfurt/M. Ullstein.
Schorske, Carl E. 1981. Fin-de-Sicle Vienna: Politics and Culture. New York. Random
House.
Schumpeter, Joseph A. 1995. Kapitalizm, socjalizm, demokracja. Warszawa. PWN.
Simon, Julian N. 1987. The Economic Consequences of Immigration. Cambridge, Mass.
Blackwell.
Simon, Julian N. 1998. Are There Grounds for Limiting Immigration? Journal of Libertarian
Studies 13, nr 2.
Smith, Alexander T. 1988. Time and Public Policy. Knoxville. University of Tennessee Press.
Spooner, Lysander. 1973. No Treason: Constitution of No Authority. Colorado Springs, Colo.
Ralph Myles.
Steiner, Hillel. 1977. The Natural Right to the Means of Production. Philosophical
Quarterly 27.
Strigl, Richard von. 2001. Capital and Production. Auburn, Ala. Ludwig von Mises Institute.
Tannehill, Linda i Morris. 2004. Rynek i wolno. WarszawaChicago. Fijorr Publishing.
Taylor, A.J.P. 1966. From Sarajevo to Potsdam. New York. Harcourt, Brace and World.
Templeton, Kenneth S. [red.]. 1979. The Politicization of Society. Indianapolis, Ind. Liberty
Fund.
Thomson, Judith. 1986. Rights, Restitution, and Risk. Cambridge, Mass. Harvard University
Press.
Tilly, Charles. 1985. War Making and State Making as Organized Crime, [w:] Peter B. Evans,
Dietrich Rueschemeyer i Theda Skocpol [red.]. Bringing the State Back In. Cambridge.
Cambridge University Press.
Tilly, Charles i Wim P. Blockmans [red.]. 1994. Cities and the Rise of States in Europe, 10001800. Boulder, Colo. Westview Press.
Tuccille, Jerome. 1997. It Usually Begins with Ayn Rand. San Francisco. Fox and Wilkes.
Tuck, Richard. 1979. Natural Rights: Their Origin and Development. Cambridge. Cambridge
University Press.

122

Tucker Jeffrey A. 1997, [recenzja ksiki Bolicka]. Journal of Libertarian Studies 13, nr 1.
Tucker Jeffrey A. i Llewellyn H. Jr Rockwell. 1991. The Cultural Thought of Ludwig von
Mises. Journal of Libertarian Studies 10, nr 1.
Tullock, Gordon. 1967. The Welfare Costs of Tariffs, Monopolies, and Theft. Western
Economic Journal, 5.
Vale, Malcolm. 1988. Civilization of Courts and Cities in the North, 12001500, [w:] Oxford
History of Medieval Europe. George Holmes [red.]. Oxford. Oxford University Press.
Walters, David. 1994. Crime in the Welfare State, [w:] Criminal Justice?: The Legal System
vs. Individual Responsibility, Robert B. Bidinotto [red.]. Irvington-on-Hudson, N.Y.
Foundation for Economic Education.
Weber, Max. 1958. The City. New York. Free Press.
Weber, Max. 1964. Soziologie, Weltgeschichtliche Analysen, Politik. Stuttgart. Kroener.
Weber, Max. 2002. Gospodarka i spoeczestwo. Warszawa. PWN.
Weinstein, James. 1968. The Corporate Ideal in the Liberal State. Boston. Beacon Press.
Wilson, James Q. 1985. Thinking About Crime. New York. Vintage Books.
Wilson, James Q. i Herrnstein Richard J. 1985. Crime and Human Nature. New York. Simon
and Schuster.
Woltermann, Chris. 1993. Federalism, Democracy and the People. Telos 26 nr 1.
Wooldridge, William C. 1970. Uncle Sam the Monopoly Man. New Rochelle, N.Y. Arlington
House.
Zaslavsky, Victor i Yuri Lury. 1979. The Passport System in USSR and Changes in the Soviet
Union. Soviet Union 8, nr 2.

123

124

You might also like