Professional Documents
Culture Documents
E.M.: Tak nie byo. O wsppracy Zdzisawa Najdera powiedzia w TVP Belweder.
Prezydentem by wtedy Lech Wasa. Gazeta od pocztku wymiewaa t histori. Michnik
napisa wtedy przemiewczy komentarz "Zapalniczka to ja" (ja=Michnik). Ale pana pytanie
przypomniao mi jeden kiks, ktry si zdarzy w tej dziedzinie, mianowicie "Gazeta" dosy
szybko, przed innymi mediami, opublikowaa wywiad lustrujcy z ksidzem Maliskim,
jednak wtedy ju i tak ta sprawa ya.
C.M.: Wrc jednak do sprawy Najdera, ktrego opisanie jako agenta w "Gazecie
Wyborczej" stao si gestem znaczcym. A on jako doradca premiera Olszewskiego by wtedy
dla rodowiska "Gazety" po prostu wrogiem. Do tego dochodzi nieskrpowane korzystanie z
materiaw znajdujcych si w teczkach SB przeciwko Maciejowi Giertychowi, i w kocu
poinformowanie, jako pierwsza gazeta, na czowce o zoeniu przeciwko Zycie Gilowskiej
doniesienia o kamstwie lustracyjnym. W Polsce wszyscy uywali elementw lustracji
przeciwko swoim przeciwnikom. Robili to take ci, ktrzy oficjalnie byli jej zaprzysionymi
wrogami.
E.M.: To sam Maciej Giertych rozda swoj teczk dziennikarzom. Zgodzi si pan chyba ze
mn, e generalnie linia "Gazety" bya i pozostaa zdecydowanie antylustracyjna. Tak byo te
w wypadku Wiesawa Chrzanowskiego, mimo e przewodzi on partii zupenie ideowo obcej
Adamowi Michnikowi. Zmierzam jednak do tego, i Adam Michnik by czowiekiem bardzo
opiniotwrczym, z jego zdaniem bardzo si liczono. Tym niemniej, wbrew temu, co pisze
Rafa Ziemkiewicz, nie on decydowa o ksztacie Polski, nie on decydowa o wszystkim, co
si w pastwie dzieje i jeeli lustracja nie zostaa przeprowadzona wczeniej albo nie bya
taka, jak pastwo sobie yczyli, to winnych trzeba poszuka w jaki inny sposb, ni tropic
ich bez przerwy w "Gazecie Wyborczej".
M.W.: Co do lustracji, nie uwaam jej ani za klsk, ani za zwycistwo Adama Michnika.
Tego jeszcze po prostu nie wiemy. By moe za trzy lata okae si, i to byo zwycistwo
Michnika. Najlepszym dowodem, e on si w tej sprawie nie myli, jest to, jak lustracja
przebiega dzi.
R.Z.: Ciesz si, e pado to stwierdzenie, i Adam Michnik by czowiekiem bardzo
opiniotwrczym. Myl, e moemy od tego odbi si do dalszej dyskusji - a mianowicie, jak
t swoj pozycj wykorzysta. W moim przekonaniu w taki sposb, ktrego skutkiem byo
zdeprawowanie polskiej debaty publicznej. Wykorzysta j do goszenia opinii, e dobro jest
ze, a zo jest dobre. Antykomunici s gorsi od komunistw, bo komunici siadajc przy
Okrgym Stole, swoje winy naprawili. Domaganie si sprawiedliwoci jest polowaniem na
czarownice. Jednym z powodw napisania tej ksiki byo pytanie, ktrego nie sposb sobie
nie zada: co si stao, e czowiek, ktrego uwaano za najbardziej bojowego antykomunist,
ktry na ubekw krzycza, ktry si z nimi szarpa, ktry by bardzo emocjonalny w swoim
antykomunizmie, nagle zaczyna si brata z komunistami, broni ich przed odebraniem
przywilejw emerytalnych, przed usuniciem ich z kluczowych miejsc w pastwie,
gospodarce, spoeczestwie. Mam wraenie, e piszcy dotd na ten temat niesusznie
przypisuj wszystko albo wrednym cechom charakteru Adama Michnika, albo jego
powizaniom rodzinnym czy sentymentom. Ja uwaam, e wszystko wynikao w sposb
logiczny i konsekwentny z pewnych przyjtych przez niego politycznych zaoe. Problem
polega na tym, e te zaoenia - o moliwoci budowy dobrze dziaajcego pastwa wraz z
komunistami - byy bdne. Adam Michnik dokona wiadomego politycznego wyboru, eby
poda komunistom rk, pozwoli im ocale na scenie politycznej. Przypominam moment,
kiedy w wyborach samorzdowych SdRP zdobywa 0,6 proc. mandatw, kiedy jest zagroona
rozamem, bo powstaa partia Fiszbacha, kiedy jest zagroona odebraniem majtku. W tym
momencie mona byo postkomunizm kompletnie rozbi. To nie znaczy, e tych ludzi by si
nie wczyo w jaki sposb do budowania III RP - ale wtedy postkomunici nie przenieliby
do wolnej Polski caych rozlegych struktur PRL-u. Tymczasem pozwolono im je przenie,
to by polityczny wybr wczesnego kierownictwa OKP. Dlaczego? Jerzy Giedroyc w ksice
Barbary Toruczyk daje wyraz swojemu przekonaniu, e, w skrcie, Polska jest narodem
gboko endeckim i wikszo spoeczestwa zawsze popiera tu ciemnogrd. Na szczcie ta
formacja jest bardzo bezwadna, a lewica sprawniejsza, dobrze zorganizowana, i ona, cho w
mniejszoci, zawsze ten nard popycha do przodu. Myl, e to przekonanie byo przejte
rwnie przez Adama Michnika i jego krg, bo niewtpliwie Jerzy Giedroyc by ich
intelektualnym mentorem.
I pojawia si te druga teza, ktra bya zawiadczona caym sposobem dziaania Michnika, e
tak naprawd wane jest to, co dzieje si na zapleczu, e kiedy si chce Polsk zmienia, nie
robi si wiecu, tylko trzeba dziaa wrd elit i popycha je do waciwych dziaa. Wydaje
mi si, e te dwa zaoenia zoyy si na zjawisko, ktre nazwaem michnikowszyzn.
Gbokie przekonanie, e jeeli po roku 1989 pucio by si sprawy na ywio, pozwolio
ci eb komunistycznej strukturze i sprawi, e drobni komunici staraliby si podczy
pod komitety obywatelskie, pod Koci, to na pewno, zdaniem Adama Michnika, sprawy
potoczyyby si w fatalnym kierunku - jakiej nacjonalistycznej dyktatury. Dlatego
przeprowadzenie Polakw do Europy wymagao wzicia ich pod kuratel owieconych elit.
W tym dziele komunici reformatorzy jawili si jako cenni sojusznicy, ktrych nie wolno byo
straci. Ale ja uwaam, e to byo ze dla Polski.
C.M.: Czy pastwa zdaniem teza Rafaa Ziemkiewicza jest prawdziwa? A jeli tak, to czy by
moe Adam Michnik nie mia racji?
J..: Ziemkiewicz myli pojcia. Dla Michnika - ja si z nim zgadzam - antykomunizm
oznacza walk z komunizmem i jego reliktami. Dla oponentw Adama antykomunizm jest
walk z ludmi poprzedniego systemu. To zasadnicza rnica. Zwalczanie zego systemu ma
racjonalny sens. Zwalczanie ludzi daje tylko rozkosz rewanu, ktra jest grona, co wida w
dzisiejszej polityce.
E.M.: Mog dugo rozwaa, czy gdyby Okrgy St nie nastpi wtedy, kiedy nastpi, to
spoeczestwo polskie wzioby si do zrywu i wycio w pie ekip Jaruzelskiego, natomiast
nie chc tego przeprowadza. Pamitam, e w strajkach 1988 roku uczestniczyli ju tylko
"zawodowi" rewolucjonici. Prosz sobie przypomnie, jak wychodzili pokonani ze stoczni w
1988 roku, ile osb strajkowao w 1988 roku w Hucie im. Lenina. Garstka. Zgadzam si z
Wojtkiem Mazowieckim. Cech ksiki Ziemkiewicza jest ahistoryczno. Pan rozpatruje
sytuacj sprzed 15 lat, dysponujc obecn wiedz. Czy Adam Michnik nie mia racji,
obawiajc si lustracji i przeciwstawiajc si jej oraz zagldaniu do teczek? Czy nie mia racji
mwic, e polityczny rewan bdzie piekem? Obserwujc obecn sytuacj, tego nie wiem.
P.Z.: Ja pamitam te czasy. Nie byo tych tumw gotowych i i wiesza komunistw.
Problemem bya bierno.
J..: Tezy Michnika okazay si samounicestwiajc si przepowiedni, przestrog, ktra
zmienia bieg zdarze. Im m.in. zawdziczamy sytuacj, jak mamy dzisiaj - bez wojny
domowej za nami, bez przemocy, ktra by nas podzielia. Mielimy wtedy drastyczne
zaamanie stopy yciowej. To sytuacja, w ktrej bardzo atwo jest wywoa ruchawk. Kiedy
wszystkim jako gazeta, medium, a dopiero potem jako rodowisko. To jej sukces sprawia, e
wszystkie osoby, ktre maj jaki kompleks niszoci wobec "Gazety", staraj si uderzy w
jej wiarygodno.
P.Z.: Ja nie wiem, na czym, w moim wypadku ten kompleks niszoci miaby polega. Niech
pan nie uywa cay czas tego argumentu, bo to po prostu epitet, ktry ma na celu wywoanie
skojarzenia, e kady, kto mwi krytycznie o "Gazecie Wyborczej", jest zawistnikiem,
czowiekiem mniejszego formatu od Adama Michnika. Skoro ju zakadamy, e my wszyscy
nie pimy po nocach, bo Adam Michnik jest wielki, to mona by to odwrci i stwierdzi, e
wszystkie osoby, ktre si z nim zgadzaj, s jako od niego psychicznie uzalenione. A co do
pytania Cezarego Michalskiego, dla mnie najwikszym bdem z punktu widzenia "Gazety"
byo nie to, e o p roku przetrzymano publikacj o sprawie Rywina, tylko e w ogle
opublikowano ten tekst. Ja oczywicie uwaam, i stao sie bardzo dobrze, zacza si debata
o korupcji, o kulisach ycia politycznego. Tylko e z punktu widzenia Adama Michnika to by
straszliwy bd, poniewa Adam Michnik zupenie inaczej wyobraa sobie przyszo Polski,
sdzc z tego, co robi wczeniej, e by zaprzyjaniony z liderami SLD. I to wanie w tej
formacji, moe pod nieco innym przywdztwem ni przywdztwo Leszka Millera, widzia
przyszo Polski i polskiej polityki. I rozpocz si proces sypania si III RP.
W.M.: Moe niezrcznie to wczeniej sformuowaem, ale mwimy o ksice, w ktrej
niektre pogldy trc kompleksem niszoci. Jest jednak gorszy zarzut, ktry wam stawiam i
na ktry nie widz reakcji: wiele argumentw i w ksice, i w tej dyskusji jest
formuowanych w zej wierze.
E.M.: Pewn wad naszej rozmowy jest to, e my - ja, Jacek, Wojtek - speniamy funkcj
zastpczego Michnika. Cho tylko ja pracuj w "Gazecie", a oni niestety ju nie. "Dziennik"
odczu potrzeb rozmowy z samym Adamem Michnikiem. To jest trudna rola, eby go
zastpowa. Gazeta to nie wojsko ani partia. My w rnych sprawach nie zgadzamy si z
Adamem. Adam Michnik wielokrotnie uznawa, e powodzenie Polski po 1989 roku zaley
od tego, e nie bdziemy wszczyna wojny, e sprbujemy wybaczy. Pochylam si nad tym
z pewn zazdroci. Nie umiem tego.
P.Z.: Wielokrotnie dobijaem si wywiadu z Michnikiem. Zawsze odmawia - przez osoby
trzecie.
C.M.: Pani Milewicz opowiada o Adamie Michniku jak o ksiciu pokoju. I tu jest wanie
problem. Jak na czowieka, ktry chcia unika agresji, zachowywa si dziwnie. Mg
uprawia z komunistami chodn polityk kompromisu, ale wola obraa ofiary Czesawa
Kiszczaka, mianujc go czowiekiem honoru, a np. historykw z IPN obrzuca wyzwiskami.
Moim zdaniem ta nadwyka emocjonalna sprawia, e on zamiast uniemoliwia zimn
wojn domow przesun tylko jej fronty. Moe nawet radykalizujc dzielce Polakw
emocje.
E.M.: Nie umiaabym powiedzie, czy Adam Michnik przebaczy ubekom, generaowi
Kiszczakowi. Wydaje mi si, e on uzna, i rozliczenia, zwaszcza dokonywane przez
zwycizcw, zniszcz Polsk. Uwaa, e lustrowanie to zwycistwo kwitw ubeckich. Moje
zdanie co do lustracji od kilku lat jest inne. Natomiast rozumiem, e mona mie taki pogld,
jak Michnik, zwaszcza jak si ma jego yciorys. On w PRL siedzia w wizieniu za mnie,
dlatego nie bd mu doradza dzi, komu ma przebaczy. Generalnie chciabym
zaproponowa pastwu: prosz poszerzy krg "winnych". Mniej kierujmy wiato na jedn