Wielu ludzi marzy o tym ,aby y w miejscu ,w ktrym nie ma adnych

problemw ,a szczcie i dobrobyt s wszechobecne. Idealnym miejscem dla nich

jest utopia. Utopia to wyobraenie na temat idealnego ustroju politycznego i
spoecznego, w ktrym obowizuje powszechna sprawiedliwo, rwno i
solidarno. Jednym sowem raj. Ale ze wzgldu na to, e kady czowiek jest
indywiduum, a wiat zbyt szczegowo zorganizowany, w ktrym obywatele nie
maj adnych swobd ,a ich pogldy musz by cile podporzdkowane
doktrynie ,nie jest ani troch miejscem upragnionym. Takie stamszenie
spoeczestwa prowadzi do buntw i nieszcz ,przez co mieszkacy takiej
utopii nie mog by szczliwi. I wanie suszno tego twierdzenia postaram si
udowodni na podstawie fragmentu Utopii Tomasza Morusa oraz Roku 1984 i
Folwarku zwierzcego G. Orwella.
Moim pierwszym argumentem na potwierdzenie tezy bdzie przykad
krainy ukazanej w utworze Morusa. Jest to pastwo ,podzielone na 54 miasta, w
ktrych wikszo mieszkacw zajmuje si rolnictwem. Jednak ziemia ,ktr
uprawiaj nie naley do nich ,ale tak jak wszystko na wyspie, do ogu. To aparat
pastwowy ma za zadanie rozdawa dobra odpowiednio do potrzeb obywateli i
sprawowa kontrol nad gospodark. Wedug mnie ju tutaj pojawia si problem ,
poniewa okrelenie potrzeb obywateli przez pastwo i dobra im przyznane mog
by zupenie inne ni prawdziwe potrzeby ludzi. Ale w odgrnie narzuconym
ustroju, czowiek nie powie ,e potrzebuje wicej ziemi czy jedzenia ,poniewa
godzioby to w powszechn rwno. Ta rwno jest rwnie pozorna, poniewa
w spoeczestwie tym istnieje ustalona hierarchia. Najniej znajduje si rodzina,
ktra wybiera urzdnika, nad nim stoi protofilarcha ,a na szczycie jest sam ksi.
Uwaam, e jeeli czowiek chciaby dy do wyszego stanowiska w piramidzie
spoecznej , to miaby t drog utrudnion ,a brak samorealizacji i speniania
swoich celw jest jedn z przeszkd do szczcia. Istniej rwnie ludzie ,ktrzy
lubi czu si odmienni, okazywa swoje pogldy ,wyrniajce si spord ogu
i tylko wtedy czuj si dobrze. Jednak w krainie stworzonej przez Morusa takie
nieprawidowoci w myleniu jak ateizm czy cudzostwo s karane mierci.
Uwaam, e wszystkie te wymienione przeze mnie normy panujce w
spoeczestwie ,stoj na drodze do szczcia ,poniewa godz one nie tylko w
podstawowe potrzeby ale take w samorealizacji oraz uznania.
Jako drugi argument na potwierdzenie mojej tezy ,przytocz wiat
przedstawiony w ksice Rok 1984. Pozornie jest to wiat utopijny, a ycie jest
uoone dziki wszechpotnej wadzy, ktra troszczy si o wszystko. Jednak
system ten zakada ,e nawet najdrobniejsze wykroczenie poza norm (np.
wcieky lub niezadowolony wyraz twarzy) jest natychmiast wykrywane i koczy
si ewaporacj, ktra jest czym wicej ni kar mierci. Jest to nie tylko
fizyczne unicestwienie czowieka, ale rwnie usunicie wszelkich ladw jego
istnienia: zniszczenie ksiek czy gazet, w ktrych wystpowao nazwisko
skazanego i wydrukowanie nowych, ju bez niego. W agodniejszym
przypadku ,moliwe jest ukaranie torturami i praniem mzgu, dziki czemu
skazany staje si przykadem i przestrog dla innych. W wiecie tym ludzie yj w
iluzorycznym dobrobycie ,poniewa czowiek jest stworzony tak, aby rni si od
innych, mie humory czy wasne pogldy. Zabronienie tego ,prowadzi do ycia w

ukryciu i cigym stresie czy to co robi, nie zostanie uznane za

mylozbrodni,a mieszkacy takiego pastwa nie s w adnym stopniu
prawdziwie szczliwi. Najlepszym tego przykadem jest gwny bohater, ktry za
denie do prawdy i rewolucyjne mylenie zostaje ukarany praniem mzgu.
Jako ostatni argument ,ktrym potwierdz suszno mojej tezy, przytocz
przykad wiata przedstawionego w powieci Folwark zwierzcy. Pokazuje on
zwierzta ,ktre zachcone wizj lepszej przyszoci, rwnoci praw, wrcz idylli,
postanawiaj wszcz bunt i wyganiaj zarzdc folwarku ,aby same przej
wadz. Wsplnie tworz rwnie prawo, z czego najwaniejsz zasad bya
mwica o tym ,e wszystkie zwierzta s rwne. Wszystko wyglda jak raj dla
zwierzt, jednak jak to bywa w takim idealnym spoeczestwie, kto postanawia
przej wadz. Czyni tak , za pomoc terroru , Knur Napoleon ,ktry z czasem
amie kolejne punkty wczeniej ustalonego porzdku, wmawiajc zwierztom, i
czyni wszystko zgodnie z prawem - zaczyna spoywa alkohol, kontaktuje si z
ludmi, chodzi na dwch nogach. Kady kto mu si sprzeciwi jest oskarany o
zdrad i wygnany. Nie ma miejsca na wasne pogldy, a szczcie zastpuje
strach przed terrorem ze strony Napoleona.
Reasumujc, przedstawiem trzy rne przykady utopii. Pozornie ludzie
wygldaj w nich na szczliwych , wszystko zdaje si by uoone, a pastwo
zapewnia wszystko czego potrzebuj. Tak naprawd s to spoeczestwa
zastraszone, w duym stopniu zindoktrynowane, a rado zastpuje tam
wszechobecny strach. Jednak ze wzgldu na zoono spoeczestw i
odmiennoci ,ktre w nich wystpuj , utopia jest zjawiskiem niemoliwym do
zaistnienia we wspczesnym wiecie.