You are on page 1of 124

Aby rozpocz lektur,

kliknij na taki przycisk

ktry da ci peny dostp do spisu treci ksiki.


Jeli chcesz poczy si z Portem Wydawniczym
LITERATURA.NET.PL
kliknij na logo poniej.

Janusz Gowacki

Polowanie na muchy
i inne
opowiadania

Tower Press 2000

Copyright by Tower Press, Gdask 2000

WIRWKA NONSENSU
Byem ju prawie zupenie spokojny, nie czuem ani wielkiego napicia, ani alu nad sob
i bezradnej zoci, ani pniejszego odprenia i ulgi, ktre miaem przez moment zaraz po
wyjciu od Ewy. Zreszt to uczucie trwao najkrcej, moe przez kilkadziesit metrw, kiedy
rozluniem rce i szedem prawie pust jeszcze ulic, wcigajc i wolno wypuszczajc powietrze. Cieszc si prawie, e na razie ju wszystko zakoczone to, e na razie, pomylaem dopiero pniej, kiedy nie czuem ju wcale ulgi, tylko szedem liczc kroki, stawiajc
midzy latarniami raz mniejsze, raz wiksze, ale wtedy to ju nie byo odprenie.
Wic w ogle wymylilimy z docentem Rokiem t nauk, taki gatunek teorii informacji, wymylilimy w kawiarni, bo ju wtedy skoczyy mi si wyjazdy na spotkania i udowadnianie, e Boga nie ma, co, jak wiadomo, jest kompletnym nonsensem. Chcesz czkawkowca?
Jan B. wycign z kieszeni wytartego lodenowego paszcza paczk mazurw. Zatrzymalimy si, kiedy zacz szuka zapaek. Spotkaem go godzin temu na reprezentacyjnej ulicy
blisko centrum, w miejscu gdzie czyo si z ni kilka innych i gdzie mona byo spotka o
tej samej porze tych samych ludzi pozaczepianych o urzdy, ktrych tu byo sporo, o kawiarnie i sklepy. Szlimy razem do dugo i Jan B. mwi troch seplenic, nie ogolony, w przybrudzonej biaej koszuli. Do mnie nie docierao najpierw prawie nic, bo spotkaem go ju
wtedy, kiedy dawno mino uczucie ulgi i prbowaem przeanalizowa wczorajszy wieczr.
Zreszt Jan B. nie zwraca na to uwagi, zupenie wystarczaa mu moja uoona w wyraz zainteresowania twarz, z przyjemnoci, szybko wyrzuca zdania.
Ja analizowaem wczorajszy wieczr zaczynajc waciwie nie od imienin koleanki Ewy,
modej lekarki, na ktrych bylimy bardzo ostroni, bo traktowalimy je chyba oboje troch
jak prb, i ktre cigny si bardzo dugo. Starannie dobieraem przez par godzin sowa,
umiechy. Zataczyem z Ew tylko raz, co zreszt nie sprawiao mi przykroci, bo w ogle
nie lubi taczy, opowiedziaem par dowcipw, z ktrych dwa si podobay, i utrzymywalimy si niele w tonie oglnej wesooci. Zaczynaem od momentu, kiedy ju pniej, po
wyjciu, szlimy, najpierw w milczeniu, a potem rozmawiajc obojtnie. Ewa mwia o zmczeniu, e byo nudno, i do miesznie pokazywaa gupie miny jednego z goci. Ja chtnie
si zgadzaem, ale czuem w sobie napicie i byem pewien, e musi zaraz doj do innej
rozmowy, takiej, jak mielimy dwa dni temu i jeszcze przedtem wiele razy.
Co sdzisz o wypiciu kawy w Snobie? Jan B. zwolni przy maej kawiarni mieszczcej si w gmachu ekskluzywnego wydawnictwa. Poledzilibymy nieco wirwk nonsensu,
czyli taniec map w spoecznej prni, w klatce, ktra nie wydaje adnego rezonansu.

Waciwie byo mi wszystko jedno, ale po namyle postanowiem jednak nie wchodzi.
Bardziej odpoczywaem i odpraem si idc. Jan B. zgodzi si ze mn, poniewa odkd
przesta pisywa gbokie szkice krytyczne o filozofach niemieckich i zaj si ukadaniem
kronik wspczesnych, ktrych na razie drukowa nie zamierza, jego sytuacja materialna
znacznie si pogorszya. Zwaszcza e ostatnim ze szkicw zrazi do siebie znaczn cz
rodowiska. Postanowi wic nie rozstawa si ze mn przed wsplnym wypiciem kawy lub
znalezieniem innego inwestora.
Wic dalej, wracajc do tej nauki, dawaem wykady. Woono mnie do rnych laickich
orodkw, midzy innymi do k ZMSu. Stawiaem im rne bezsensowne pytania, na przykad: W okolicy rozesza si wie o ukazaniu si ducha. Co powinien zrobi aktywista ZMS?
Patrz na mnie uwanie, wszyscy krtko ostrzyeni, w dinsach...
Potem zaczo si szybko, najpierw ona mwia bardzo duo, zupenie niepotrzebnie, i
waciwie kiedy odesza ode mnie na ulicy, zacza nagle biec, a potem znowu sza kilkadziesit metrw przede mn, trzeba byo odwrci si i odej. Ale szedem za ni w odlegoci
kilkudziesiciu krokw, upewniajc si, e robi to tylko z lojalnoci, z troski o ni, eby sobie czego nie zrobia, eby kto jej na przykad nie napad. Mwiem sobie, e robi to tylko
dlatego, zaciskajc pici i mylc, e chyba chciabym jej wicej nie zobaczy, nie koczy
tej niepotrzebnej rozmowy. Ale szedem dalej, .chocia waciwie byem pewien, e pjdzie
prosto do domu i e nikt jej nie zaczepi, bo bya prawie pita rano i na przystankach zaczynali
ju zbiera si ludzie. Potem zatrzymaa si, zaczekaa na mnie i poszlimy do niej do domu,
na razie spokojnie.
I wtedy oni nagle zaczynaj powanie mi odpowiada. Jeden podnosi rk, oczywicie
krtko ostrzyony i w dinsach, i mwi, e owszem, sprawa jest wana, i na przykad raz na
torach, tam gdzie przejechao drnika, zaczo straszy. A na to podnosi rk drugi i mwi,
e to nonsens, caa rzecz jest naukowa i e to sprawa telepatii. e bya taka historia, e matka
pooya omiomiesiczne dziecko na torze, bo byo nielubne, a w pocigu, ktry nadjeda,
siedziao drugie omiomiesiczne i e w ostatniej chwili to na szynach nadao do tego w
przedziale ultrakrtkie fale, to w przedziale pocigno za hamulec i pocig stan...
Zaczlimy znowu mwi ju w domu, najpierw cicho, potem goniej, cho wiedzielimy,
e matka uwanie, z satysfakcj sucha z drugiego pokoju. Nie umiaem przerwa tej rozmowy, chocia nie moga waciwie nic zmieni ani naprawi. Mwilimy dugo, bo mielimy
ju ogromn odporno i przygotowanie, potem ona podniosa si i powiedziaa, e wyjdzie, a
wtedy podniosem si i ja i wyszedem zostawiajc za sob przyczajon w drzwiach matk.
Zbiegem ze schodw. Zaczekaem chwil na dole, potem szedem szybko, wiedzc na pewno, e ta rozmowa nie jest jeszcze zakoczona. Ptora roku temu, w dwa tygodnie po poznaniu, kiedy wszystko byo jeszcze oczywiste, niespodziewanie mielimy pierwsze starcie i
waciwie ju mona byo przewidzie dalszy cig. Gdy wtedy wyszedem bardzo atwo, trzaskajc drzwiami, nie spodziewaem si wcale, e jeszcze zadzwoni, nawet mnie jej spokojny
gos w suchawce ogromnie zaskoczy.
Niestety, urwao si to take smutnie zasepleni Jan B. Ale a propos: kiedy ty wreszcie skoczysz z t bezsensown Ew, z tymi bezsensownymi recenzjami i zajmiesz si w
kocu powanie prowokacj, szantaem i donosem? Moje uszanowanie, witamy, witamy.
Co jest? zatrzyma si Jarosaw, mody dramaturg, ktry mimo dwudziestu omiu lat
mia ju wystawionych kilka sztuk, dwie kolejne ony i prawie zupenie siwe wosy. Poznaem go, kiedy byem z matk u Tomasza, pidziesicioletniego subtelnego eseisty, krytyka i
powieciopisarza. Tomasz wyraa si o nim z wielkim uznaniem, jakkolwiek jego tryb ycia... rozkada rce. Od czasu spotkania u Tomasza mody dramaturg traktowa mnie z
wielk sympati i bardzo uprzejmie.
Co u Tomasza? spyta teraz. U Tomasza nie byem do dawno, ale powiedziaem, e
wszystko w porzdku.

Czytaem twoj recenzj, masz dobre piro stwierdzi z przekonaniem, starannie odmierzajc sowa.
Oczywicie, wiedziaem, e recenzji nie czyta. Byo to omwienie nieciekawej monografii
historycznej, jedna z moich dwu napisanych dotd recenzji, ktr zaatwia mi matka w powanym miesiczniku dziki przyjani z Tomaszem. Tomasz zaatwi mi tam ryczat co
sprawio, e mj ojciec ustosunkowa si z wiksz wyrozumiaoci do przyjani matki z
Tomaszem, nawet moe z pewnym szacunkiem, poniewa odkd skoczyem histori, sam
przez par lat bez rezultatu stara si zaatwi mi prac w Instytucie Historycznym. Prawd
mwic, nie miaem o to pretensji do ojca, nie czujc specjalnej ochoty do pracy naukowej, a
pensja, ktr bym tam otrzymywa, nie bya te szczeglnie zachcajca.
Powiniene pisa o prozie, Tomasz ci to zaatwi. Powiedziaem, e ciesz ,si z jego
uznania, ale e oczywicie nie ma w ogle o czym mwi.
Chodcie machn rk Jarosaw do czekajcych z szacunkiem w odlegoci paru metrw wysokiej blondynki, nie wygldajcej na wicej ni szesnacie lat, i szerokiego, dokadnie owinitego modnym paszczem. Szkoda, e zamilke zwrci si do Jana B. to dua
szkoda.
Niewtpliwie skrzywi si Jan B. Tylko e absolutnie nie mam o czym pisa.
To yczliwa dama pokaza Jarosaw blondynk. Zatrzymaem j par minut temu i
powiedziaem: Bd ci dzisiaj rn, a ona na to: To ju twoja sprawa.
Normalnie powiedziaa cicho dziewczyna. Miaa szczup, delikatn twarz, wskie,
blade usta.
Jan B. zachowa pen obojtno, a owinity paszczem jeden z licznych czcicieli Jarosawa, posiadajcy jako jedyn zalet zamonych, czsto wyjedajcych rodzicw, rozemia
si z uznaniem.
Wybieramy si gdzie pniej. Moe si przyczycie?
Owiadczyem, e mam wan spraw do zaatwienia. Chciaem przede wszystkim zadzwoni do domu i zorientowa si, czy nie dzwonia Ewa. Od tego uzaleniaem kolejne
przemylenie sytuacji. Potem doszedem do wniosku, e moe lepiej w ogle zajrze do domu, mgbym wtedy skoczy recenzj, ktr ju dawno powinienem odda. Poza tym byem
bardzo zmczony, bolay mnie nogi i wiedziaem, e powinienem si pooy chocia na godzin.
Jan B. zakrci si zdezorientowany. Aha, Jarosawie, mam dla ciebie wietn historyjk.
Niemieccy ranni onierze wzici przez nas do niewoli. Tum kobiet oblega pocig sanitarny.
To jest ju po powstaniu. Machaj piciami i krzycz... Ale, ale, czy nie wstpilibymy na
kaw?
Dobrze powiedzia wolno Jarosaw. Chodmy, Co dalej... Z wami zwrci si do
dziewczyny i szerokiego, schowanego w paszczu spotkamy si za godzin na obiedzie.
Teraz id porozmawia z przyjacielem.
Wic wtedy jedna z kobiet na dworcu zaczyna krzycze: Ciszej, bo nie sycha, jak jcz! Smaczne, co? Mwi tobie pierwszemu, moesz wykorzysta.
Dzidka otworzya drzwi i rozjania si w ostentacyjnie serdecznym umiechu. wietnie,
e jeste. Przygadzia krtko obcite czarne wosy. Wanie podaj obiad. Wiktor wrci
dzi wczeniej z Instytucji dorzucia jeszcze, kiedy wyminem j ju i usiadem w pierwszym, najwikszym pokoju w jednym z wyplatanych foteli, ustawionych dookoa stou.
Dzwoni kto?
Oczywicie znw serdeczny umiech Dzidki. Dzwoniono.
Odczekaem chwil i zapytaem bardzo spokojnie: Ewa?
Nie, Ewa nie dzwonia. Dzidka krya teraz szybko midzy kuchni a stoem.
Dzwonia Ilona, prosia, eby koniecznie zadzwoni, jak tylko przyjdziesz. Dzwonia dwa

razy. Znw energicznie zawrcia w stron kuchni, krtka spdnica podkrelaa dugo jej
ng. Zaraz podaj zup.
Z gabinetu tak nazywa si pokj na kocu korytarza wynurzy si ojciec. By w
spodniach od garnituru, spod rozpitej koszuli wygldaa koszulka gimnastyczna, co zdaniem
ojca podkrelao jego msko i przychylny stosunek do wicze fizycznych. Smacznego
wszystkim ciko opuci si na krzeso. Mia troch po pidziesitce i ostatnio mocno
przyty. Ciekawe, co te dzisiaj dostaniemy? zatar rce i spojrza na mnie uwanie. A ty
zmizerniae, niedobrze. Prawda, Dzidka, e zmizernia?
Tak, moe rzeczywicie. Umiechna si znowu, dwudziestopicioletnia studentka
biologii, ktra przelotny romans z moim ojcem w czasie jego nieoficjalnego pobytu nad morzem potraktowaa bardzo powanie, chocia ojciec nie by nawet dyrektorem, ale tylko wicedyrektorem Instytucji, po powrocie do Warszawy zacza odwiedza go regularniej i wykorzystujc jego narastajcy konflikt z matk, ktra wtedy wanie coraz czciej przebywaa u
Tomasza, uparcie staraa si zamieszka na stae w obszernym czteropokojowym mieszkaniu
ojca z centralnym, loggi, widokiem na park i dugim hallem. Zacza ostatnio przejmowa
wszystkie funkcje matki cznie z prowadzeniem gospodarstwa, znoszc zmienne humory
ojca, ktry wolaby moe widywa j rzadziej w domu, cenic nobliwy wygld i kultur matki, jej znajomo trzech jzykw, prac nad przekadami ksiek. Matka odsuwajc si coraz
bardziej w stron Tomasza traktowaa Dzidk z pogardliw obojtnoci. W przekonaniu, e
jest jednak z ojcem nieco zyta, upewniaem si podczas wsplnych spotka, kiedy zgodnie
zajmowali si prbami wyprowadzenia Dzidki z rwnowagi. Myl, e ojciec w gruncie rzeczy troskliwie utwierdza si w przekonaniu, i matka opuszcza go gwnie ze wzgldu na
Dzidk. Byo to oczywicie zupenie nieprawdziwe, ale jedyne dla niego do przyjcia racjonalne uzasadnienie zmiany w uczuciach matki. Posiada jednak przy tym na tyle zdrowego
rozsdku, e Dzidki pozbywa si nie zamierza, jakkolwiek sprawa rozwodu i ewentualnego
maestwa bya przez niego poruszana w sposb raczej mglisty.
Moe jeszcze zupy? Znw ciepy umiech Dzidki w moj stron.
Co z matk? odpowiedziaem jej umiechem.
Nie przyjdzie powiedziaa szybko jest u Tomasza.
Co ci obchodzi, gdzie jest? ojciec podnis szerok twarz znad zupy. Nie przyjdzie,
to nie przyjdzie.
U pana Tomasza poprawiem Dzidk i patrzc na jej twarz zaczerwienion nagle, powtrzyem: pana Tomasza. Poczuem na moment odprenie i nawet byo mi przez chwil
troch jej al, ale dodaem: O ile wiem, nie jeste z nim jeszcze w bardzo bliskich stosunkach.
Teraz poczerwienia ojciec, ale zaraz opanowa si, odpry i rozemia gono. Ja patrzyem dalej na Dzidk, czekaem na jej wybuch i wiedziaem, e nie nastpi. Oczywicie,
opanowaa si wiedzc, e na adne poparcie ze strony ojca liczy nie moe, a czua si jeszcze za saba na prowadzenie dodatkowych rozgrywek ze mn. Umiechna si wic znw o
wiele za serdecznie i podsuna mi pmisek z misem. Przecie to lubisz, a jeste mizerny.
Zastanawiaem si, czy w ogle mona przeama jej opanowanie, interesowao mnie to
waciwie tylko teoretycznie, bo jej obecno w domu nie przeszkadzaa mi, nawet ciekaw
byem kocowej rozgrywki, w ktr wcigaa si z takim uporem.
No i c u ciebie? Ju przy herbacie rozpar si wygodnie w fotelu ojciec. Rozpinajc
kolejny guzik koszuli odsoni rudawy zarost wygldajcy spod gimnastycznej koszulki.
No, opowiadaj. Pracujesz ostatnio, piszesz co? Do domu czsto nie wracasz, a to niedobrze.
Czy utrzymujesz znajomo z t magister architektury, Ew? Owszem, adna, oryginalna,
tylko nerwowa. Ale pracowita zastanowi si. Nawet moe ma na ciebie dobry wpyw,
tylko e duo tam ona nie wycignie. To nie przemys. I ma ju miaa pokiwa gow.
Przeszkadza ci to?

Nie, nie przeszkadza. Przynie mi jeszcze, Dzidziu, herbaty.


Zastanowiem si, co moe teraz robi Ewa i czy zadzwoni. Przypuszczaem prawie na
pewno, e Ewa nie posza dzi do tej prywatnej firmy koczy urzdzanie wntrza, za co spodziewaa si sporej sumy pienidzy. Leaa pewno na tapczanie; a ja nie miaem si do niej
dzwoni, nie miaem si na rozwaanie wszystkiego jeszcze raz i nie czuem do siebie adnego alu, moe tylko o to, e w kocu daem si wcign, ale nawet te myli nie byy nowe.
Wolaem poczeka.
Ale, ale, wyobra sobie, zaatwiaem dzisiaj w Ministerstwie pewn spraw Instytucji, i
kogo spotykam? Miae kiedy koleg Edwarda, pamitasz?
Kiwnem gow, e pamitam Edwarda L. By ze trzy lata starszy ode mnie i waciwie
wcale nie by moim koleg. Studiowa ekonomi, potem przenis si na politechnik, potem
pracowa zawodowo w zrzeszeniu studentw.
Ot kogo spotykam dzi w Ministerstwie? Wanie jego. I prosz, jest wicedyrektorem
departamentu. Przypomniaem mu si, powiedziaem, e jestem twoim ojcem, porozmawialimy. Przyjemny czowiek. Mwi mi, e bye zdolny, inteligentny i szkoda, e si marnujesz
i wykolejasz. Powiedzia nawet, eby wpad do niego do resortu, to moe ci co staego
gdzie zaatwi.
To adnie z twojej strony, e z nim pogada o mnie.
A adnie. Czas, eby co zacz. Owszem, rozumiem, e trzeba wolno i cierpliwie, to
bardzo wane, ale naley gdzie si zaczepi konkretnie, nie adne ryczaty. Zaczepi i potem
te cierpliwie, inteligentnie. Na nerwowo i bez planu do niczego nie dojdziesz, jak na froncie.
Zacign si papierosem i sprawdzi, czy Dzidka, ktra ju sprztna ze stou i usiada w
fotelu bliej okna, zachowujc dystans, nie narzucajc si, ale jednoczenie podkrelajc celowo swojej obecnoci manipulacjami przy doniczce z kwiatami, sucha uwanie. Wtedy
na froncie cign zadowolony z jej uwanej, zasuchanej twarzy kiedy dostawaem krzy,
trzeba byo te lee cierpliwie, podczoga si potem i wyskoczy naprzd. Zamacha rkami.
No i wyskoczye na czas.
Wyskoczyem. Moe ci to bawi, ale wyskoczyem. Pewno zastanowi si powinienem w yciu zaj dalej, ale i tak nie byo mi atwo. W pokoju w biurze, gdzie pracowaem po
wojnie, stay cztery szafy, a nas byo trzech. Zawsze zaczynao si dzie od otwierania szaf.
Najpierw ja otwieraem wszystkie, potem ju tylko jedn, a potem ja mwiem codziennie o
smej: ,,Otworzymy szafy.
A tamtych dwch jak podmienie?
Gorzej pracowali, wolniej. Wiesz, Dzidziu? Czytaem wczoraj w gazecie, e kto zbi
kobiet po twarzy. Mody czowiek spojrza na mnie w twoim wieku albo i modszy. Ja
rozumiem, wiele si zmienia, ale ja nigdy nie uderzyem adnej kobiety w twarz. A wiecie
dlaczego? Nie widziaem powodu. A poza tym popatrzy dumnie nigdy nie musiaem. Ten
kolega twj, Edward, ma wz subowy.
Ty te bdziesz mia pocieszyem go jak zostaniesz dyrektorem.
Moe bd rozjani si. Ale ty nie.
Pewno nie. Wstaem od stou. Nie miaem dzi szans na skoczenie recenzji, ale nie
chciaem te wychodzi z domu. Podszedem do okna. Teraz uwane spojrzenie Dzidki, i
znowu umiech. Jest adna, zgrabna i wie o tym. Ciekaw byem, ile musi kosztowa j to,
eby y z moim ojcem, znosi spotkania z matk i nie wycofa si. Waciwie miaem dla
niej sporo uznania postawia na ojca i bya konsekwentna, majc pen akceptacj swojej
rodziny, mieszkajcej w pi osb w dwch maych pokojach na Pradze. Na ulicy ogldali si
za ni rni mczyni, ale ona nie interesowaa si nikim. Nie interesowaa si take zupenie mn, chocia w pierwszym okresie robiem, w celach raczej dowiadczalnych, pewne
posunicia. Bya jeszcze jedna moliwo, e to wszystko nie sprawiao jej tak duej przykro-

ci. Zreszt, rozgrywaa bardzo dobrze i coraz czciej ojciec odczuwa jej niezbdno. Widziaa coraz bardziej ostentacyjne lekcewaenie i niech matki w stosunku do ojca i miaa
pewno, e to nie pozostanie bez wpywu na jej pozycj. Na pocztku historii z Tomaszem,
kiedy matka powoli zaczynaa si przeprowadza i par razy nie nocowaa w domu, nie
ukrywajc zreszt niczego przed ojcem, pozostawiajc mu swobod decyzji w sprawie rozwodu (notabene Dzidka ju wtedy kilkakrotnie pojawiaa si w naszym domu), ojciec odby
zasadnicz rozmow z Tomaszem. Dugo krzycza przy telefonie, poczerwienia, by bardzo
godny i oskarycielski. Mwi o podstawowej komrce spoeczestwa oraz o ajdactwie i
niemoralnoci. Potem rzuci suchawk i przez par dni by z siebie bardzo zadowolony. Tomasz wprawdzie odoy suchawk ju po paru sowach, ale ojciec i tak czu, e wypeni jak
naley swj obowizek, take wobec mnie, bo zada, abym by przy tej rozmowie obecny.
Potem prbowa jeszcze rozmawia z matk, wreszcie owiadczy, e w kadym razie jego
dom zawsze pozostanie dla niej otwarty, co byo deklaracj raczej bez znaczenia, bo matka
oznajmia, e nie przenosi si definitywnie i zamierza nadal korzysta ze swojego pokoju oraz
z caego mieszkania do momentu wyjanienia sprawy.
O czwartej nakrciem numer Ewy. Suchawk podniosa matka. Czy to moe szanowny
pan? Niestety, nie ma w domu mojej crki, tylko jest jej matka, z ktr wanie szanowny pan
raczy rozmawia.
A czy nie zostawia adnej wiadomoci? Opanowaem si, jeszcze raz si opanowaem,
eby nie kaza jej zamkn si i raz na zawsze uci t obrzydliw ironiczn grzeczno.
Wiedziaem, e w kocu to zrobi, ale cigle to odkadaem.
Niestety, nie polecia mi nic przekaza szanownemu panu. W kadym razie ciesz si, e
pan zechcia...
Czuem, e Ewa te nie miaaby nic przeciwko temu, ebym porozmawia z jej matk
ostro. Chyba nawet chciaa tego, czekaa na to. Wiedziaem, e to podniosoby mnie w jej
oczach. Ale Ewa nigdy nie liczya si z nastpstwami. To by ju oznaczao otwart wojn.
Oczywicie, kiedy mylaem o tym, e Ewa wyprowadzi si stamtd i zamieszka gdzie indziej, moe ze mn, zawsze czyo mi si to z ostateczn rozmow z jej matk. Moe nawet
niech i niewiara jej matki w sens zwizku Ewy ze mn zbliaa mnie mocniej w krytycznych chwilach do Ewy. Oczywicie, dzi te bya ju na pewno po przemowie do crki, co
zawsze potgowao w Ewie nerwowe napicie. Bo, co gorsza, ona nie zawsze mwia gupio.
Wic Ewy jednak nie byo w domu. Moe posza zajmowa si wntrzem tej firmy, pienidze za to miaa woy na ksieczk mieszkaniow. Matka nie zgadzaa si na wymian
mieszkania na dwie kawalerki, mimo e Ewa obiecywaa jej suc i sta opiek. Przedtem
mylelimy o jakim pokoju sublokatorskim. Ostatnio nie mwilimy ju o tych sprawach.
Moga poza tym wyj na moment kupi co.
Co si stao? wychyli si ojciec z gabinetu. Dzidka rzuci w stron kuchni jeli
skoczya z naczyniami, to chod.
Zaraz bd gotowa.
Matka Ewy znw kilkoma dobrze dobranymi sowami wyprowadzia mnie z rwnowagi i
nie dowiedziaem si niczego. Moe nawet Ewa bya w domu, ale ta nie chciaa jej zawoa.
Ale wtedy matka nie uywaaby tego ,,szanowny pan, przeznaczonego wycznie dla mnie.
Ju w drzwiach pokoju zawrci mnie dzwonek telefonu.
Aha, to ty. Czy nie ma jeszcze Celiny? usyszaem jak zawsze troch zachrypnity gos
Tomasza. Cigle nie mogem si jeszcze zdoby na zwracanie si do niego po imieniu mimo
licznych przyzwole i niemal nakazw, uywaem wic form wymijajcych. Wysza ode
mnie przeszo godzin temu, miaa by u was na obiedzie. Zapomniaem zupenie porozmawia z ni o do wanej sprawie. Ale, to w kocu nic tak pilnego odpowiedzia na moje
uprzejme wyjanienia, e przykro mi, lecz niestety matki jeszcze nie ma. wietnie w ka-

dym razie, e ty jeste. Czy odniose ju wymieni imi redaktora miesicznika t recenzj?
Powiedziaem, e jeszcze nie, ale ju pisz ostatnie zdania.
Rozumiem. Zawaha si chwil. Jeeli znalazby chwil czasu, moe zajrzysz do
mnie na moment. Miabym dla ciebie pewn do atrakcyjn propozycj... Dobrze, czekam.
Wychodzc z domu minem si z idc wanie do pokoju ojca Dzidk. Bya tylko w rozchylonym na piersiach szlafroku, wymienilimy uwane spojrzenia.
Tomasz przywita mnie do powcigliwie, chwil nawet jakby zawaha si, zanim wskaza mi miejsce, i usiedlimy w gbokich skrzanych fotelach na tle cikiej biblioteki. Nad
zarzuconym maszynopisami biurkiem wisia pejza Faata. Tomasz troch nerwowo zgarn z
biurka par lunych kartek, postawi butelk koniaku i dwa kieliszki.
Dawno nie rozmawialimy, odniosem wraenie, e nie masz specjalnej ochoty na rozmow ze mn. Ubrany by w elegancki flanelowy garnitur. Gste siwe wosy sczesane na
bok.
Zaprotestowaem tumaczc, e byo mi niezrcznie, bo nie skoczyem recenzji, ale e
oczywicie absolutnie go nie unikam. Przerwa mi niecierpliwym ruchem rki.
Oczywicie, byoby nonsensem, gdyby mnie unika. Chodzi mi o tak rzecz. Wysun
naprzd mocno zarysowan szczk, patrzy troch nade mn, kiedy zapala papierosa, wyczuem w nim pewne napicie. Zamwiono u mnie pewien scenariusz, dotyczcy spraw
wspczesnej modziey. Pewne realia wymykaj si ju mojej obserwacji. Podnis si,
podszed do biblioteki i starannie wyrwnywa ksiki. Po prostu pewnych spraw ju nie
czuj. Odwrci si, spojrza na mnie nieuwanie i nagle szybko wracajc na fotel, napeni
kieliszki. Chyba ju rozumiesz cign dalej, kiedymy wypili. No, to chyba jasne
wzruszy ramionami na mj troch niepewny gest to chyba jasne. Masz dwadziecia sze
lat, wasne problemy, znasz problemy innych w twoim wieku. Reasumujc: mgby mi pomc rewanujc si choby za te recenzje. Znw przekrci si w fotelu, patrzc teraz w
stron okna. Oczywicie, zalenie od tego udziau mwi jednostajnie otrzymaby pewn cz honorarium, moe nawet uznabym ci za wspautora.
Czy to pomys mojej matki?
Tomasz odwrci si, spojrza na mnie ostro, ze zoci, potem nagle umiechn si i napeni kieliszki.
Znw nonsens. Wypijmy i przejdmy do rzeczy. Musiae obraca si w rnych rodowiskach, z pewnoci masz mnstwo obserwacji. Syszaem, e w czasie studiw wiczye
boks i e zdarzyo ci si wykorzystywa to na ulicy.
Odpowiedziaem, e jest w tym duo przesady, ale on zmw niecierpliwie machn rk.
Pisa bd oczywicie ja, chocia zatrzyma si ty te moesz sprbowa pewne
fragmenty, na przykad par dialogw. Oczywicie caa sprawa pozostanie na razie w tajemnicy, take przed twoj matk. To bd nasze mskie sprawy. Wygldasz na zaskoczonego?
umiechn si. Wic co, zgoda?
Powiedziaem, e nie wiem, czy bd mg, to znaczy, czy bd umia mu pomc, ale zrobi wszystko... I potem, cigle jeszcze niepewny, oszoomiony tym wszystkim, dodaem co o
wdzicznoci.
Wtedy wzruszy ramionami. Nic takiego powiedzia nic takiego. Podnis si, przeszed po pokoju, odwrcony tyem przerzuca jak ksik. I kiedy zastanawiaem si, szukajc sw, ktre powinienem wypowiedzie, znw wrci na fotel, podnis kieliszek, szybko wypi i potem gwatownym ruchem, podejmujc decyzj, pooy mi do na ramieniu.
Lubi ci, syszaem, e jeste niezy huncwot. I w momencie gdy zaczynaem ju rozu-

10

mie, ostronie przenis rk na moje udo, twarz jego stracia ca ostro, kiedy z wielkim
napiciem, prawie aonie, bagalnie patrzc mi w oczy, wolno przesun do ku grze.
Odsunem si lekko z fotelem. Nie czuem ju zdumienia, tylko wielkie wzbierajce rozczarowanie. Caa t propozycja staa si zupenie nierealna, a jeszcze przed chwil widziaem
zachwycone twarze Ewy i mojej matki. Potem zaczem myle o matce i niespodziewanie
dla siebie, nagle omal si nie rozemiaem. Ale zacisnem mocno wargi i opanowaem si.
Tomasz, obserwujc mnie z napiciem, znw przysun fotel.
Przepraszam ci powiedzia cicho. Bardzo przepraszam. Musimy Jeszcze porozmawia, musimy si nad tym wszystkim razem zastanowi.
Nagy dzwonek telefonu podnis go na nogi. Niechtnie wsta i przeszed do ssiedniego
pokoju. Koniecznie teraz? dobiega mnie jego zdenerwowany gos. Zaatwimy to jutro.
No, prosz ci, nie upieraj si dorzuci nagle mikko. No, dobrze, dobrze, niech bdzie.
Wrci, spojrza na mnie niepewnie i zatrzyma si przy oknie. Bd ci musia niestety
przeprosi powiedzia znw niespodziewanie ostro. Moe wrcimy jeszcze do tej rozmowy. I cigle nie patrzc na mnie dorzuci: Mam w tej chwili bardzo wan spraw.
Zbiegem z drugiego pitra. Wychodzc z klatki schodowej minem wysokiego, rozkoysanego chopca, ktry ruszy na gr.
Ostronie przekrciem klucz w zamku. Staem przedtem chwil pod drzwiami nasuchujc. Nie miaem ju siy telefonowa, poza tym wiedziaem, e znw nie dogadam si z jej
matk. Po rozmowie z Tomaszem chciaem jednak zobaczy Ew. Gdybym mia pewno, e
wrcia, moe nie musiabym nawet z ni rozmawia. Pchnem wolno drzwi, wszedem do
maego, zapchanego dwiema szafami korytarza. Drzwi do pokoju Ewy byy otwarte, w kuchni byo cicho, do matki Ewa ostatnio nie wchodzia. Waciwie mogem ju wyj. Ale zrobiem jeszcze par krokw do dugiego stolika, na ktrym Ewa zostawiaa mi czasem krtkie
kartki, zobaczyem, e na porozrzucanych ksikach nie ley nic, i teraz ju na pewno mogem wyj. Ale wanie wtedy powitaa mnie z tyu szanownym panem matka. Staa w
drzwiach, drobna, sztywno wyprostowana, zupenie niepodobna do Ewy, patrzc na mnie
wielkimi, za blisko osadzonymi oczami. Musiaa obserwowa mnie ju od duszego czasu i
oczywicie mj niepokj i zaskoczenie sprawiy jej satysfakcj.
Jednak szanowny pan zjawi si osobicie. No, prosz! Poprawia rk o wiele na ni
za dugi, poprzecierany sweter Ewy. Ubieraa si w domu zawsze ostentacyjnie niedbale,
chcc podkreli swoje i crki kopoty materialne. By to jeszcze jeden argument przeciwko
mnie. Ewa usiowaa walczy z matk, ale ta nie miaa zamiaru ustpi: Na wicej nas nie
sta, bdzie sta, to wo co innego. Nowy kostium, ktry dostaa niedawno od Ewy, sprzedaa znajomej, a pienidze wpacia do PKO. Ty nie dbasz o nasz przyszo, to ja musz.
Wybaczy pan, e nie bd dotrzymywaa mu towarzystwa, ale w kocu znamy si tak
dawno, e formy towarzyskie ju nas nie obowizuj.
Od zakoczenia wojny nie pracowaa, przedtem prowadzia duy sklep konfekcyjny w
rdmieciu. M nie wrci z wojny. ya z ocalonych .kosztownoci, majc jednoczenie
sta pensj od Ewy. Uporczywie usiowaa pchn Ew w stron jej pierwszego ma, bardzo dobrze zarabiajcego inyniera budowlanego, z ktrym Ewa rozesza si trzy lata temu.
Inynier wyjecha ostatnio jako ekspert do Ghany, gdzie zarabia jeszcze lepiej, wrci bez
wosw, ale dug bia limuzyn, ktr przez jaki czas zatrzymywa przed domem Ewy,
rozmawia z ni, rozmawia z matk, i potem przesta przyjeda. Tego te matka nie moga
mi darowa, uwaajc, zupenie niesusznie, e Ewa odrzucia moliwo uytkowania biaej
limuzyny tylko ze wzgldu na mnie.
Usyszaem, e nastawia w kuchni czajnik. Wycignem si na szerokim tapczanie i zastanawiaem gdzie. jest Ewa, pomylaem znw o Tomaszu, o z takim trudem zdobytym ry-

11

czacie, o recenzjach, o nadziejach matki, i co, bym zrobi, gdybym by ju teraz po napisaniu
scenariusza z Tomaszem, o pracy Ewy przy urzdzaniu wntrza tej firmy. Po pierwszym maestwie Ewa odsuna si od grupy dobrze ustawionych architektw, z ktrymi wsppracowaa zaraz po studiach. Teraz bya jeszcze dalej, robic szybkie, do gupie prace, co przekrelao jej szanse na wybicie si. To wszystko sam jej mwiem i ona to zreszt wiedziaa,
ale nie miaa ju si na szukanie, doj, na prby odnawiania stosunkw, znoszenie upokorze
i niepowodzenia, rezygnowaa wic z tego uwaajc, e w sumie co jednak wygraa. Nie
aowaa, e odesza od ma, i nie aowaa, e jest ze mn. Obserwowaem jej wzrastajce
uzalenienie ode mnie i niepokoio mnie i dranio jej zaufanie, czuem si wcigany coraz
bardziej, wspodpowiedzialny za jej rne problemy, za matk, za mieszkanie, za t prac.
Jednoczenie coraz wyraniej widziaem, ile mnie od niej dzieli. Nawet nie tych par lat rnicy, ale inne mylenie o yciu, inna dojrzao, jej wzrastajca nerwowo, w ktr te byem wpltany i za ktr byem rwnie odpowiedzialny. Potem ona zacza to wyczuwa,
potem rozumie wtedy zaczy si rozmowy. Potem chciaa odej. Ale ja uczepiem si jej,
zatrzymaem j kurczowo, chocia miaem zupenie inne plany na rozegranie ycia, w ktrych
ona bya wydarzeniem nonsensownym i niezrozumiaym. Ale nie mogem te sobie powiedzie, e rezygnuj z tych planw do koca, dlatego odwiedzaem Ilon, dziesi lat modsz
od Ewy maturzystk, odwiedzaem j na Saskiej Kpie w adnej willi. Chodziem do niej z
eseist Janem B., ktremu willa nadzwyczaj si podobaa i ktry bardzo polubi picie koniaku
z ojcem Ilony. Chodziem tam, eby si przekona, e nie zrezygnowaem ze swoich koncepcji i e mog si wycofa poza Ew. Ale byem z ni dalej, moe nawet bardziej zwizany ni
przedtem przez to, e chciaa odej i e ja j zatrzymaem. Jednoczenie opowiadaem jej
duo rnych historii, rozbijajc jej dranic naiwno, jej widzenie rnych spraw, ktre
przycigao mnie, zatrzymywao przy niej, ale wytrcao z rwnowagi i ktre musiaem niszczy. Opowiadaem o jej przyjacikach i o jej znajomych historie prawdziwe i znw dranio
mnie jej oburzenie, zwrcone przeciwko nim i przeciw mnie. Opowiadaem coraz wicej, o
wiele wicej, ni chciaem powiedzie i ni to miao sens. Opowiadaem o TeresiePsiarze i
BaceFlecistce, i Paskudzie, o rnych z nimi wieczorach, na ktrych byem albo o ktrych
syszaem, utwierdzajc si w tym, e musi i e powinna to wiedzie, i potem suchaem jej
krzyku, suchaem spokojnie, bo byem bardziej opanowany i mogem nawet w momentach
najgorszych dobiera sowa. Jednoczenie coraz bardziej narastao midzy nami napicie, ona
patrzya ju na mnie inaczej i musiaem teraz uwaa spogldajc przy niej na inne kobiety,
bo ona obserwowaa je teraz wedug mojego klucza. I potem rozmawialimy znowu i coraz
bardziej si w te rozmowy wcigaem, nie zawsze ju majc przewag.
W hallu zadzwoni telefon, potem usyszaem szybkie kroki matki. To nie bya Ewa. Spojrzaem na zegarek. Co moga robi do smej na miecie? Wyszedem na korytarz. Jednak
pan nas opuszcza. Zapomniaam panu przedtem powiedzie, e Ewa wysza dzi zaraz po
panu, chyba o pitej rano.
Zastanawiaem si, czy mnie okamuje i po co. Wyczua to natychmiast i umiechna si:
Pan szanowny oczywicie moe mi nie wierzy. Nie mwiam tego, gdy sdziam, e pan
o tym wie, ale widocznie szanowny pan nie cieszy si penym zaufaniem mojej crki.
Wyszedem na schody. Byem nadal prawie pewny, e matka kamie.
Wida, e si szanowny pan za bardzo nie przej wychylia si za mn.
Spokj zatrzymaem si. Ju!
Przestraszya si, cofna szybko, bez sowa zamykajc drzwi. Usyszaem cichy trzask.
Obserwowaa mnie podnisszy klapk przy drzwiach. Musiaa by jednak zaskoczona mylaem zbiegajc na d. Ju dla siebie koczyem z ni rozmow, mwic wszystko. Stanem w bramie, zastanawiajc si, jak wpada na to, eby wymyli t idiotyczn histori z
wyjciem Ewy, ile musi mie do mnie zoci i niechci. Ale zaraz w t histori uwierzyem i
wiedziaem, e uwierzyem w ni od pocztku i dlatego tylko wydobyem dla matki te sowa.

12

Idc w kierunku gwnej ulicy znw wrciem do przebiegu rozmowy z dzisiejszej nocy szukajc w niej sw ostatecznych. Potem pomylaem o mu inynierze i byem ju w centralnym punkcie gwnej ulicy, w miejscu, ktre mijaem dzisiaj dwa razy, skrciem koo zamknitej ju kawiarni elitarnego wydawnictwa i w restauracji po drugiej stronie, przerzucajc
ksik telefoniczn, przyjrzaem si sobie w wielkim lustrze przy szatni. Miaem opalon
twarz, na ktrej nie wida byo zmczenia, moe tylko w troch zmruonych oczach. Znalazem ten numer, ale przedtem zadzwoniem jeszcze do ojca i po paru sowach odoyem suchawk nie reagujc na jego zainteresowanie. Potem nakrciem znaleziony numer inyniera i
odoyem suchawk syszc uprzejmy gos modej kobiety. Daem dwa zote szatniarzowi i
odpowiedziaem na umiech stojcego obok mnie krpego blondyna z dugimi falujcymi
wosami, opitego w zniszczon skrzan kurtk. Sta z hemem motocyklowym w rku, obrzucany niechtnym spojrzeniem szatniarza. Wycign do mnie rk. Przywitaem si, ale
poznaem go dopiero po paru zdaniach, ktre wypowiedzia szybko, cay czas ciskajc mnie
za rk-Koczy razem ze mn histori, opowiada teraz, e oeni si, mieszka w sporym
miasteczku, uczy historii, wzi Junaka na raty i dodatkowe godziny geografii. Mwi, cigle
nie wtpic w moje zainteresowanie, a ja suchaem. go nawet do przychylnie, bo wanie
przypomniaem sobie, e Ewa mwia mi o powtrnym maestwie inyniera. Odwrciem
si teraz w stron sali, od barku pomacha do mnie Jarosaw. Obok siedziaa subtelna szesnastoletnia, wydobyty z paszcza i przez to troch pomniejszony wyznawca Jarosawa oraz Jan
B., ktry widocznie utrzyma si przy nich do wieczora.
Napijesz si? umiechnem si bez przekonania. do kolegi ze studiw, ktry dalej cign opowiadanie, ale baem si, e lada chwila skoczy i zacznie serdecznie a szczerze wypytywa, jak mi leci. Zmartwiem si jego wyjanieniem, e nie moe, bo wanie prowadzi
motor i musi dzi jeszcze przejecha prawie dwiecie kilometrw, rozoyem bezradnie rce,
ucieszyem si raz jeszcze z naszego nieoczekiwanego spotkania, usyszaem, e on cieszy si
take. I wanie wtedy, ju waciwie przy kocu, spyta, jak mi leci, a ja odpowiedziaem, e
niele, dokadnie tak, jak to sobie przed chwil wymyliem, poparem to mocnym uciskiem
doni i dodaem te, e si jeszcze nie oeniem.
Pewnie powiedzia teraz on. Przyglda mi si dokadnie, sprawdza jako butw, garnituru, krawata. Pewnie powtrzy. Tutaj w miecie... Posmutnia troch. No, lec.
Czekaj tu na ciebie. No to cze! Najserdeczniej.
No to cze! Skrciem w stron Jarosawa. Na pewno si kiedy spotkamy.
Na pewno.
Zobaczyem jeszcze, e przerzuca ksik telefoniczn, potem usiadem na wolnym krzele przy barku. Jarosaw przysun w moj stron przygotowany jarzbiak.
Jeli nie masz innych planw, moe wpadniesz dzi z nami do niego wskaza szerokiego. Obiecuje koniak.
Powiedziaem, e moe wpadn, i Jarosaw zamwi dla mnie nastpny jarzbiak. Z boku
Jan B. obiecywa rewan.
Ju wkrtce ukae si specjalny numer wymieni nazw miesicznika powicony
romantykom. Nie moe w nim zabrakn gosu eseisty Sobieskiego. Tak, tak, powinnicie
bra z niego wzr. Z daleka od atwych koniunktur tworzy autentyczne wartoci kulturowe.
Jan B. zdradzi mi kiedy, e posiada pewien udzia w autorstwie tych esejw, przy czym
rezygnuje z umieszczenia swojego nazwiska w zamian za pewne rekompensaty finansowe.
Kolega z uniwersytetu rozemia si przy suchawce, przekazujc troch za gono pozdrowienia od siebie i ony.
Pomylaem, e Ewa moga po prostu i do kina. Od dawna szykowaa si na synny film
japoskiego reysera. Wysza rzeczywicie wczenie rano, zaatwia sprawy ze swoj firm;
posza do kina, a potem na spacer. Przez chwil nawet ta myl wydawaa mi si zupenie
prawdopodobna.

13

Tak, tak, nieatwo jest oderwa si od wirwki nonsensu w Cafe Snob, a eseista Sobieski to potrafi.
Oczywicie do kina na pewno nie posza, nigdy nie chodzia sama. Moga na przykad
wstpi do tych znajomych, u ktrych bylimy wczoraj, do tej lekarki, moga czego u niej
zapomnie i teraz wrci i zosta na herbacie. Albo mogy razem pj do kina. Potem pomylaem, e jeeli rzeczywicie wysza o pitej rano, to sprawa moe wyglda jeszcze gorzej, i
wtedy wanie przez chwil zaczem si ba. Ale odrzuciem zaraz t myl i t spraw, czujc znw ciar odpowiedzialnoci i winy, wrciem do historii z kinem, ktra nie bya dla
mnie taka niekorzystna Ewa moga uspokoi si, porozmawia z ludmi. Wydawao mi si,
e za duo rozmawialimy ze sob, e za duo sobie mwilimy, za czsto bylimy razem. A
moe wanie Ewa wyjechaa na par dni, na tydzie? Pomylaem, e chyba nie czubym si
z tym le. Potem znw zrobio mi si jej al i poczuem za to zo do siebie. Przypomniaem
sobie, jak mwia mi, e wyjedzie na par dni, obserwujc mnie uwanie, wyczekujc mojej
reakcji, a ja odpowiadaem wykrtnie, czujc jej cik, duszc podejrzliwo.
Mamy wiadomoci, e ona pokaza Jarosaw dziewczyn ma ojca nauczyciela, ktry
spukuje si na ni, oraz szesnacie lat. Ona uwaa jednake, e spukuje si na ni za mao,
poza tym konfrontujc zasady ojca z yciem oraz jego mieszkanie z innymi mieszkaniami jest
wanie w trakcie poszukiwania zasad innych.
Ty jej znajdziesz, nie, Jarek? Znajdziesz jej rozemia si szeroki.
To zreszt s tylko przypuszczenia nie zwracajc na niego uwagi cign Jarosaw
Kim jest twj ojciec? spojrza na dziewczyn.
Pracuje w banku. Dziewczyna starannie uamywaa gwki zapaek.
Jako waciciel?
Co si, Jarek, wygupiasz rozemia si szeroki. Ty jak co powiesz...
Ten kolega ze studiw chyba Wadek skoczy rozmawia przez telefon, skoni si
niezgrabnie w moj stron i szed opity zniszczon motocyklow kurtk, z hemem w rku,
dochodzi ju do drzwi, i wtedy wanie odlecia nagle miesznie do tyu, zatoczy si na szatni i zatrzyma podnoszc rk do twarzy, a za nim wszed duy, odrobin chwiejcy si na
nogach, gadko przylizany waciciel warsztatu samochodowego, ktrego znaem z widzenia,
ktremu ostatnio szo coraz gorzej i zacz ostro pi. Z tyu przytrzymywa go za rk o wiele
niszy, z ma szar twarz. Teczk trzyma w jednej rce, drug wczepia si w niego powtarzajc: Tadek, to nie ten.
Wadek rozejrza si, przejecha spojrzeniem po mnie i poszed w stron drzwi.
To nie ten zapiszcza znowu may, szary. Co ty, Tadek, co ty!
Panowie, dzwoni po milicj wysun si zza kontuaru szatniarz i zaraz, odepchnity,
polecia na bok.
Moe i nie ten powiedzia duy z czerwon gb moe i nie ten, ale jak nie ten, to
niech pokae ptaka. Moe pokaza, nie?
Przepraszam pana powiedzia Wadek cicho, dotknwszy rk twarzy. Prosz mnie
przepuci.
Nie przepraszaj, chamie, tylko poka ptaka. No ju! zamachn si szeroko.
Jarosaw zapa mnie mocno za marynark. Czekaj! sykn czekaj!
No ju, wyjmuj!
Co ty, Tadek, co ty!
Teraz krtko zamachn si Wadek. Duy polecia na drzwi i wolno osun si po nich na
ziemi. Wadek skrci w stron szarego, ktry zaszy si w kt. Potem nagle woy hem na
gow i wyszed.
adnie go uderzy, musia kiedy wiczy. Pan go zna? zwrci si do mnie szeroki,
przyjaciel Jarosawa.
Moe wiczy odpowiedziaem.

14

Jarosaw spokojnie podnis kieliszek. No i w porzdku powiedzia. Zawsze w kocu


mona byo doskoczy, ale tak jest o wiele lepiej. Zgarnliby nas wszystkich, a nie mam
ochoty nocowa w komisariacie. Moe to dlatego, e nocowaem tam wczoraj. W do podobnej sytuacji. Duy, podtrzymywany przez szarego, wolno podnosi si z ziemi.
Widzisz, Tadek, widzisz pochlipywa tamten, Duy wytar zakrwawione usta i odepchn go na bok. Teraz weszo dwch milicjantw, szatniarz, nerwowo gestykulujc, wyjania im sytuacj.
Szybko s z uznaniem umiechn si szeroki. Spojrza na zegarek. Pi minut.
Wanie skrzywi si Jarosaw. rdmiecie. Widziaem, jak szatniarz dzwoni rzuci w moj stron.
Blada szesnastoletnia bawia si zapakami.
Zachowanie wasze, jakkolwiek niezbyt moe etyczne, oparte jednak byo na przesankach do racjonalnych wolno, z namysem rozpocz Jan B.
Jedziesz z nami? rzuci w moj stron Jarosaw.
Powiedziaem, e moe pojad. Jan B. owiadczy, e zostaje, poniewa jest za p godziny umwiony z eseist Sobieskim.
Rodzice wzili wz wyjani w moj stron szeroki. Tak wic, niestety, takswk.
Kiwnem gow, co miao oznacza zainteresowanie i wspczucie.
A co za rzecz? spytaa blada szesnastoletnia.
Opel Record, nic takiego.
Zawsze niezy.
Pewnie, e niezy. Cignie sto pidziesit, automatyczna skrzyni wyjania ju na
ulicy szeroki.
Normalnie kiwna gow dziewczyna.
Jeste inteligentny spojrza na mnie Jarosaw i masz niezy warsztat. To dobrze, e
trzymasz si Tomasza, to dobra szkoa. Sporo si od niego nauczysz. Powiniene zacz pisa
o literaturze. Co jest z tob? spojrza uwanie.
Powiedziaem, e nic i e moe istotnie zaczn pisa o literaturze. Byem waciwie pewny, e Jarosaw wie o Tomaszu i e oczywicie przecenia stopie mojej z nim zayoci. Przy
okazji zastanowiem si, czy on te kiedy rozmawia z Tomaszem i z jakim wynikiem. To
troch poprawio mi humor.
Takswka wjechaa na most, szeroki rozmawia z szoferem, blada szesnastoletnia przylepia twarz do szyby patrzc na rzek.
Wyglda na to, e jednak masz do mnie al! Jarosaw ostro zwrci si w moj stron.
O to, e ci przytrzymaem? Moe o co innego? Moe mj sposb bycia ci nie odpowiada?
Moe uwaasz, e jestem na przykad wykolejony?
Odpowiedziaem, e moe istotnie jest wykolejony, ale jest mi to zupenie obojtne i nie
mam w zwizku z tym do niego adnych zastrzee.
A dlaczego mylisz, e jestem wykolejony? Moe ja, na przykad, robi pewne rzeczy,
bo mi to procentuje, rozumiesz, opaca si? Albo moe, na przykad, chciabym, eby mnie
kto zatrzyma. Moe sprawdzam, czy w ogle kto mnie gdzie zatrzyma, i myl, e raczej
nie. A moe to, co robi, jest bardzo potrzebne rnym innym ludziom, eby, na przykad,
mogli utwierdza si w swojej normalnoci, mie gwarancj, e jak nie zaczn tak jak ja, to
wszystko jest w porzdku, oni s w porzdku, nic im nie grozi. Ja jestem potrzebny jako firma, ale skd wiesz, czy mnie to cieszy?
Myl, e ci to raczej cieszy powiedziaem. Popatrzy na mnie przez chwil i potem
rozemia si. Szeroki spojrza zainteresowany, dziewczyna nie odwrcia si, uwanie obserwowaa pust ulic.
Moe, ale na pewno tego nie wiesz.
Takswka zatrzymaa si przed jednopitrow will.

15

No i jestemy. Szeroki wycign klucze. Zapraszamy do rodka.


Weszlimy do hallu.
Idcie do mnie, na pierwsze pitro. Ja tylko poycz z dou co do picia. Zapali wiato. Wchodzc po skrzypicych schodach zobaczyem szeroki kominek, ogromne lustro i porozczesywan na frdzle kotar. W duym pokoju na pitrze blada szesnastoletnia usiada na
szerokim tapczanie i policzki zarowiy jej si troch, kiedy przeglda zacza rozoone
tam Paris Matche. Usiadem obok Jarosawa, par metrw dalej, na obitym skr krzele.
Jarosaw zamkn oczy, wysun naprzd nogi, wyranie bardzo zmczony; musia ju sporo
wypi. Z tapczanu poyskiway karoserie samochodw, umiechy pa i panw, srebrzyo si
w tym socu gadkie morze obok olepiajco biaych filtrw papierosw Kent. Potem
wszed szeroki z odkorkowan butelk.
No dobrze ockn si Jarosaw no dobrze. Napeni cztery kieliszki, spojrza na
szesnastoletni przy Paris Matchu. No to tak. Jest nas tu trzech, wic teraz zajmij si nami. W ten sposb zaoszczdzimy wszyscy na czasie, zyskujc dwa dalsze indywidualne spotkania. Szeroki rozemia si troch nerwowo.
Normalnie. Od razu wiedziaam, e bdziecie mnie zaatwia we trzech powiedziaa
blada szesnastoletnia patrzc jeszcze raz na row tym razem pla. No wic jak bdzie?
No c, zaczynamy westchn Jarosaw. Moe ty spojrza na mnie.
Dziewczyna siedzca na tapczanie podcigna spdniczk odpinajc podwizki. Potem
przez krtk chwil mocowaa si z suwakiem. Miaa dugie, adne nogi, moe tylko troch za
szczupe. Potem posuna si gbiej i umiechna, kiedy podszedem do tapczanu. Uderzyem j w twarz, potem drugi raz, mocno, starannie. Poleciaa do tyu, zobaczyem jej oczy
ogupiae, przestraszone i po chwili ju spokojne: Rozumiem, to ci podnieca umiechna
si znowu. Normalnie.
Odwrciem si. Jarosaw obserwowa mnie uwanie.
Ty, co jest? zapa mnie za rami szeroki. Co jest? Co j bijesz? Krzyku narobi. Co
taki nerwowy?
Zostaw, to jest kwestia nastroju, rozumiem go przymykajc oczy wycign si
znw na krzele Jarosaw.
Zbiegajc ze schodw zobaczyem jeszcze raz w odwrotnej kolejnoci kominek, lustro,
kotar.
Telefon przyja matka Ewy. Odczekaem chwil i odoyem suchawk, przerywajc jej
nerwowo skandowane pytania. Wyczuem, e nie lubi i troch si boi takich milczcych telefonw, i pomylaem, e bd mg to wykorzystywa czciej. W takswce rozmawiaem z
szoferem o pogodzie, doszlimy do wniosku, e powinna si poprawi. Przed samym domem
wpadem na tgaw blondynk, ssiadk z gry, ktra przed godzin migna mi w gbi restauracji. Wysiada wanie z Syrenki z mem, niewiele wyszym od niej, przygarbionym
inynierem, zapracowujcym si na spacenie rat za samochd, ktry kupili trzy miesice
temu, i ten samochd wanie mia by momentem zwrotnym w ich yciu, mia zesznurowa
ten rozpadajcy si zwizek, zakoczy jej znikanie z domu, przenie ich do innej sfery ludzi. Wprowadzili si do mieszkania nad nami dwa lata temu tyle wanie miao ich dziecko
i gdzie od roku zaczo si dopytywanie inyniera o on, wstydliwe i smutne, a od paru
miesicy szuka jej cigle i zwykle przywozi pod wieczr t Syrenk, ktra waciwie nie
zmienia nic, nawet lekcewaenia dozorcy domu.
Jak moga zostawi maego, jak moga! Podtrzymywa j, lekko chwiejc si na nogach.

16

To ty miae wrci do domu i posiedzie z nim zaraz po biurze. Gdzie bye, no, mw,
gdzie? rozemiaa si. adny z ciebie numer, ale to nie ze mn. Ja z nim siedz od rana.
Znalaze sobie bok, co? Lolit.
Irka cisn j za rk na mj widok. Irka, prosz ci. Dobry wieczr spojrza na
mnie aonie. Kiwnem gow i wbiegem na schody.
No, mw zaraz, gdzie bye usyszaem jeszcze jej gos z dou.
W pokoju matki na kocu korytarza palio si wiato. Ojciec puci u siebie pyt z Bachem. Bya to jedna z ulubionych pyt matki. Ojciec demonstrowa w ten sposb swoj kultur muzyczn, dajc do zrozumienia matce, jak bardzo go nie doceniaa. Dzidki chyba na pewno nie byo. Ojciec nie zdobyby si przy niej na oczywicie kompromitujce podlizywanie
si Bachem. Poza tym, z zasady, kiedy matka wracaa na noc, Dzidka sza do rodziny. To by
rodzaj umowy, chocia wiedziaem, e par razy ojciec przechowa Dzidk w pokoju, co
zawsze Dzidce udawao si ujawni, przez co przekrelaa kompromisowe plany ojca. Zatrzymaem si przy telefonie, potem minem Bacha i wszedem do pokoju matki. Rozjania
si podnoszc gow znad biurka. adny, mody umiech odbija od pomarszczonej, zwaszcza przy ustach, twarzy. Zdja modne due okulary, w ktrych, wiedziaa, e jej nie lubi, i
pooya je na porozrzucanych maszynopisach. Pomylaem, e czeka mnie teraz trudna, waciwie niemoliwa do odbycia rozmowa, i postanowiem, e jej nie bdzie. Pocaowaem
matk, usiadem przy biurku i cigle postanawiajc nie porusza tej sprawy palcej, okry
j, wydoby wszystko inne, odpowiadaem na jej pierwsze pytanie. Musiaem mie jednak w
sobie napicie i moe inne .spojrzenie, bo kiedy wyjaniem, e nie napisaem tej recenzji, to
znaczy nie skoczyem, widziaem jej zaciskajce si usta, ostrzejsze zmarszczki i mwic o
kopotach, wytrcajcych mnie zupenie, czuem, e tej sprawy nie wymin.
Siatka przy ustach matki wygadzia si troch, kiedy mwia, e Tomasz chcia mnie widzie dzisiaj, e po ostatniej recenzji spodziewa si po mnie wiele, a ja nie mogem si zdoby na ucieszenie si t pochwa, wysuchiwan ju dzi drugi raz, i wiedziaem, e rwnie
nieprawdziwa jest teraz, ale wiedziaem te, e matka postanowia w ni wierzy i e w ni
wierzy. Musiaa jednak co wyczu, bo przerzucia wiato lampy stojcej na biurku na cian
i teraz twarz jej wygadzia si prawie zupenie, kiedy pytaa, czy co si wydarzyo. Potem
milczaa chwil i zapytaa, czy z Ew. Kiwnem gow i wtedy: Szkoda przecigna
wolno wielka szkoda. Miaa na ciebie dobry wpyw. Ale czy to waciwie co powanego?
Powiedziaem, e raczej tak, mylc teraz cigle o sprawie, ktr musiaem omin i ktrej
czuem, e nie omin, powiedziaem, e moe ucieka, a moe wyjechaa. Patrzyem, jak matka bawia si okularami, i potem od razu spytaa, czy uwaam, e moga sobie co zrobi.
Szybko powiedziaem, e chyba ,nie. Matka chtnie potwierdzia to gow i powiedziaa, e
moe wszystko da si naprawi, i dodaa, e szkoda by byo, ale e na pewno posza albo pojechaa kogo odwiedzi. Potem wrcia do sprawy recenzji, a ja wtedy zaczem duo mwi
o ostatniej nocy i rozmowie z Ew troch, eby si zaguszy, eby zniszczy w sobie jeden
temat, i usyszaem wtedy, e Tomasz lubi mnie bardzo, i musiaem odpowiedzie ostro, e
widz to bardzo wyranie bardzo wyranie, podkreliem na co matka ju nie kiwna
gow, tylko patrzya dugo, potem, kiedy zapytaem, czy zamierza si rozwie z ojcem, powiedziaa: O co chodzi? Pytam tylko tak, mylaem, e moe chcesz wpuci na stae t
ma. Wykrciem rozmow w bok, ale ona powtrzya: O co ci chodzi?
Wtedy podniosem si z krzesa, podszedem do drzwi, odwrciem si i powiedziaem, e
po prostu zastanawiam si, czy zamierza wyj za Tomasza i czy z nim o tym rozmawiaa. A
kiedy usyszaem, e tak, e rozmawiaa z nim i e jest gotw, usiadem i rozemiaem si
syszc ju po raz trzeci: O co ci chodzi?
Kiedy pchnita znowu przez matk lampa owietlia nas ostro, wyranie, spytaem, czy
rwnie dlatego jest gotw, e mnie tak lubi. Potem chwil nie mwilimy nic i zdawao mi
si, e jeszcze mona ca spraw zatrzyma, odwrci, kiedy matka mwia, e nie rozumie,

17

o co mi chodzi, ale ju wtedy zapytaem, czy naprawd nie rozumie i e musiaa chyba sysze od rnych ludzi rne pytania. Potem miaem chwil wielkiej ulgi i wielkiej nadziei,
kiedy wzruszya ramionami, przyznajc, e syszaa o tych idiotyzmach. Prawie uwierzyem
jej, e nic nie wie, kiedy powiedziaa, e sam Tomasz ostrzega j o tych plotkach idiotycznych, ale nie mogem znw nie zapyta, czy ona naprawd w to nie wierzy. I dodaem zaraz,
e moemy ju o tym wicej nie mwi. Dodaem to z umiechem faszywym, lekcewacym
ca spraw, ale nie zamierzaem wcale zostawi jej w tym miejscu, i wtedy nagle matka powiedziaa: A gdyby tak byo, jak mwi? I zdziwiem si, e to nie zrobio ju na mnie
adnego wraenia, widocznie musiaem przedtem mie pewno, e wie.
Wic gdyby tak byo, jak mwi? powtrzya matka.
Ale tak przecie nie jest? powiedziaem wtedy,
Ale gdyby byo?
Patrzya teraz troch nade mn, zmruya jeszcze bardziej oczy.
Gdybym si o tym dowiedziaa ju po wszystkim, po jakim czasie, i gdybym chciaa
jednak godzi si na to, eby ci pomc, powiedzmy, eby mg pisa? To jest moja i tylko
moja sprawa.
No, nieprawda powiedziaem. Oczywicie, e nieprawda. Wanie teraz przekadasz
j na mnie, i to chyba niedobrze, bardzo niedobrze. To po prostu bd z twojej strony.
Wic id, rzu to pisanie, nie pisz wicej, nie kaniaj mu si i mnie si nie kaniaj.
Mogem teraz powiedzie, e nie wie jeszcze wszystkiego, dorzuci ostatni spraw mylaem idc w stron drzwi ale to byo niepotrzebne i nic nie mogo zmieni. Po chwili podziwiaem j prawie, kiedy zawoaa mnie, umiechnita, mwic, e oczywicie to nieprawda. Czekaa tylko na moje reakcje cigna dalej, umiechajc si aonie i jednak troch
niepewnie. I wtedy ja umiechnem si take, mwic, e oczywicie, e nigdy w to nie wierzyem i e niepotrzebnie prowadziem t rozmow. Potem usiadem przy niej, wziem j za
rk, obiecujc, e dzi jeszcze skocz t recenzj, pocaowaem j i wyszedem z pokoju,
wiedzc, e mi nie uwierzya, co zreszt nie miao ju teraz adnego znaczenia, bo ona te
musiaa mie pewno, e jej nie wierz. Wyszedem na korytarz, zobaczyem, e jest jedenasta, znw spojrzaem na telefon, mylaem chwil o Jarosawie i wtedy wanie wychylony z
pokoju ojciec, wyciszywszy Bacha, powiedzia:
Halo, synku, by telefon od jakiej Ilony. Spojrza przeze mnie w stron pokoju matki,
potem na mnie, chcia chyba o co spyta, ale umiechn si tylko niewyranie i cofn si z
powrotem do pokoju. Zrobio mi si go troch al, ale uspokoiem si zaraz, e na pewno
wymyliem sobie jego przygnbienie. Nakrciem numer i usyszaem gos Ewy. Tak
powiedziaa po chwili bardzo spokojnie sucham.
Nie pisz?
Nie.
Jak si czujesz? spytaem te ju spokojnie.
Zupenie dobrze, czy co si stao?
Nic powiedziaem nic takiego. Szukaem ci.
Wiem, mwia mi matka. Chciaam do ciebie zadzwoni, ale pomylaam, e pewno
pisz i e wobec tego zadzwoni jutro.
Ewa. Zaraz u ciebie bd.
Nie powiedziaa szybko. Nie. Przyjd rano.
Zaraz bd! Pooyem suchawk.
No i c! Czy spdzie noc w towarzystwie tego bezsensownego Jarosawa i jego kopulantek? Czy demonstrowa swoje pozy ostatniego polskiego Rzymianina? I czy w ogle
celebrowa czarn msz?

18

Jana B. spotkaem po dziesitej rano w centralnym punkcie gwnej ulicy ju po wyjciu


od Ewy, po naszym wsplnym wyjciu, po tym, jak dwa razy zatrzymywaem si i skrcaem
za ni, potem znowu przystawaem, zawracaem i szedem dalej gwn ulic w stron domu,
bo postanowiem dzi skoczy recenzj.
Ja spdziem wieczr z subtelnym eseit Sobieskim. Notabene jego ostatni esej o poezji
romantykw wywoa ostr polemik w dwch powanych tygodnikach. Sobieski zastanawia
si, czy w ogle podj dyskusj na tym poziomie, ale ostatecznie (mog ci w sekrecie zdradzi, e szykuje cit ripost w pewnym kwartalniku.
Uoywszy twarz w wyraz penego aprobaty podziwu, co zupenie wystarczao do podtrzymywania speechu Jana B., wymylaem dalszy cig rozmowy z Ew, potem wracaem do
tych spraw sprzed paru godzin, kiedy po dwunastej otworzya mi drzwi, przypominaem sobie
nasz rozmow i przeprowadzaem j na rne sposoby szukajc najwaciwszego, potem
przygldaem si temu, co zdarzyo si naprawd, ale nie byem ju zupenie pewny przebiegu tamtej nocy, bo nakaday si i rozbijay jej cig historie wymylone, lepsze i gorsze. Mylaem wic o tych omiu prawie godzinach, wyczerpujcych strasznie, trudnych coraz inaczej, szukajc w sobie odczu prawdziwych, pewnych; musiaem teraz oceni spokojnie,
trzewo ca spraw i czuem dla siebie duo pogardy za niemono wydobycia z siebie tej
oceny.
Zaproponowano mi prac w telewizji, w ogle bardzo powane stanowisko, wic poszedem tam na rozmowy. Spytali mnie, czym zamierzam si zajmowa szczeglnie, odpowiedziaem, e oczywicie ideologi. Potem powiedzieli, e pensji nie bd mia wprawdzie specjalnie duej, ale bd mg dorabia. Na to owiadczyem, e rzecz jest bez znaczenia, gdy
potrzeby mam ogromnie skromne. I wtedy zobaczyem, e patrz na siebie z niepokojem.
Wracaem od nowa do tych spraw pierwszych, koujcych, niewanych, w ktrych pochwaliem jej sweter i wosy, co ona podja rzeczowo, cieszc si moj pochwa i zainteresowaniem. Potem chodziem troch po pokoju i nagle szybko usiadem przy niej na tapczanie,
prbowaem j obj, przytuli, bo nagle poczuem w sobie wielk tkliwo dla jej szczupej
twarzy i podkronych oczu. Prbowaem j obj, chocia wiedziaem, e to nie moe nic
zaatwi, bo potem bdzie chwila nastpna, i chocia od razu odsuna si, wcale nie histerycznie, nie nerwowo, staraem si jednak wzi j za rk, chocia prosia, ebym przesta,
wymawiaem rne sowa zapowiadajc nowe z ni ycie i czuem wielk niech do siebie,
bo nawet teraz nie byem tych sw pewny. Potem pomylaem o sobie jeszcze gorzej i postanowiem wyj, ale nie wypuszczao mnie jej obojtne odsuwanie si i spokj, wic szukaem
nowych, bekotliwych sw, zanim odszedem znw na krzeso przy oknie. A ona nie mwia
cigle nic, tak e waciwie rozmowa nie bya jeszcze rozpoczta, i wtedy wanie zapytaem,
gdzie bya cay dzie, a ona wzruszya tylko ramionami, bo to rzeczywicie nie mogo ju by
wane.
Zaproponowano mi, ebym przygotowa swj pierwszy speech i podpisa na razie umow. Na co odpowiedziaem, e mog podpisa dowoln ilo umw, ale pki nie zostan powanie zaliczkowany, nie napisz oczywicie nic.
Potem opowiedziaem, e dzwoniem do jej pierwszego ma, i kiedy usyszaem, e bya
wtedy u niego, u niego, ale z kim innym, zaczem prawie krzycze. Wwczas wanie powiedziaa o swojej matce, e dlatego chciaa porozmawia rano, eby pozbawi j tej satysfakcji, i e ta rozmowa jest zupenie niepotrzebna, bd musia wycofa std par swoich rzeczy, poniewa ona zamierza matce zostawi mieszkanie, a sama si wyprowadza. Ale ja krzyczaem dalej, pokazujc, e matki si nie boj, i jednoczenie zastanawiaem si, co robi.
Szukajc w sobie decyzji poszedem szybko w stron drzwi, .chocia wiedziaem, e nie wyjd, i miaem tylko par krokw, po ktrych musiabym zatrzyma si bezradnie i gupio. I
kiedy po chwili Ewa zawoaa mnie, poczuem najpierw wielk wdziczno. Tumaczya,
dlaczego nie moe by ze mn, dlaczego nie sta jej na mnie, mwia cigle bez alu, smut-

19

nie, rzeczy na og prawdziwe, w ktre nie chciaem teraz wierzy, czujc znw wzbierajc
we mnie wielk tkliwo, kiedy mwia, e odchodzi tylko dlatego, e ja od niej nie odejd. I
teraz wiedziaem, e to ju nie jest z jej strony gra, e odejdzie i e to s sowa ostatnie, do
czego dopuci nie mog, w kadym razie nie w tej chwili, i zaprzeczaem sobie, kiedy ona
przyznawaa mi racj, zapewniaa o prawdziwoci mojego spojrzenia. Mwia, e to i tak bya
sprawa czasu, a mnie draniy, niszczyy swoj paskoci te oddawane mi teraz moje wasne
sowa i znw musiaem sprbowa j obj, miesznie opadajc na tapczan, gdy si odsuna.
Chciaem jej te powiedzie o moich wszystkich dla niej rezygnacjach, o Ilonie, o Jarosawie,
ale to byoby tylko gupim potwierdzeniem jej sw. A ona zacza opowiada o tym znajomym architekcie nie tak, eby wzbudza we mnie zazdro, ale jakby zwierzajc si i proszc
o rad. A ja uwierzyem jej od razu, bo opowiadaa inaczej ni zwykle, chocia udawaem, e
nie wierz. Suchaem uwanie, kiedy mwia, e spotyka si z nim ju od dwch tygodni i
teraz przenosi si do niego, bd razem pracowa, e on przede wszystkim chcia, eby wyprowadzia si od matki, dlatego wspomniaa o moich rzeczach, ktre powinienem zabra, z
czym zreszt nie ma popiechu, wyjania, e nie chciaa mi o tym mwi, e w ogle miaa
mi to powiedzie bezporednio po imieninach, na ktrych on te by, ale nie powiedziaa, a ja
zapaem si teraz tego wieczoru, gupio wymiewajc przystojnego czterdziestoparoletniego
architekta, z czym ona zgadzaa si, dodajc znowu, e zrozumiaa, e na mnie jej nie sta.
Potem mwiem, e jej nie wolno, e dobrze wie, e jej nie wolno, e nigdy tego nie robia.
Usiadem na pododze obok tapczanu, opuciem nisko gow i po dugiej chwili poczuem
wreszcie jej rk; przez chwil siedziaem dalej nieruchomo, zanim objem j .mocno, przycisnem, i teraz ju nie wyrywaa si i ju wiedziaem, e wszystko zostanie jak dawniej.
Wiedziaem, e wygraem, kiedy nie opieraa si zupenie, i potem leaem obok niej cigle
obejmujc j mocno. Ale robiem ju wtedy to, co teraz, to znaczy szukaem w sobie rnych
odczu, i znowu czuem do siebie wielk niech za bezradn, gupi pasko.
...I wtedy owiadczyli mi w telewizji, e te sprawy zaliczkowe musz uzgadnia. Wtedy
nadem si niesychanie i opuciem ich. Oczywicie, szo tu w ogle o mieszne sumy. No,
ale musz pdzi; na jedenast eseista Sobieski wyznaczy mi spotkanie, przedtem chciabym
jeszcze powirowa w Snobie. Numer specjalny miesicznika ukae si ju niedugo, wic
eseista musi si skoncentrowa przed kolejnym powanym sukcesem. Notabene eseista przygotowuje bardzo snobistyczny wieczr autorski.
Jan B. rozluni jeszcze bardziej krawat i skrci w stron kawiarni elitarnego wydawnictwa.
Szedem dalej w stron domu i widziaem wyranie, jak Ewa wstaje, ubiera si, a ja cigle
nie podejrzewaem zakoczenia. Patrzyem na ni ufnie, kiedy powiedziaa mi, e sytuacja si
nie zmienia, ale e chtnie bdzie si ze mn spotyka. Znw rozpoznaem swoje sowa i
myli, i wtedy chciaem j uderzy, ale nie zrobiem tego, nie czuem zreszt prawdziwego
oburzenia, tylko wielkie zmczenie, wic ubieraem si te, bo wiedziaem, e decyzja ju
zapada, dlatego nie mwiem cigle nic. Razem wyszlimy z mieszkania, ale ja nie wziem
swoich rzeczy, co byo oczywicie aosne, ale zostawiao mi jak moliwo powrotu, tak w
kadym razie mylaem wtedy. Kiwnem gow, kiedy prosia, aebym zadzwoni, nie zagryza si, tylko pracowa, ebym to jedno dla niej zrobi, i niepotrzebnie, dugo, teatralnie
pocaowaem j w rk. Patrzyem za ni troch, potem odwrciem si i szedem prosto,
jeszcze dwa razy zatrzymywaem si, zawracaem za ni, ale zaraz stawaem i szedem z powrotem. Pniej mylaem, ile znw mam dzi przed sob czasu, a jeszcze pniej, od paru
minut, ju po odejciu Jana B., nie mylaem o niczym.
Przed domem dopiero po kilku okrzykach: Prosz pana, prosz pana!, zatrzymaem si i
suchaem, jak zaenowany ssiad z gry prosi mnie o dyskrecj. Bo wie pan, ludzie sobie
pomyl Bg wie co, a ona nie jest za i kocha mnie naprawd mwi patrzc na mnie aosnym, psim wzrokiem i e w ogle to zdarzyo si pierwszy raz woa prawie, kiedy
wchodziem ju po schodach.

20

WIZYTA
Koo sidmej wieczorem cikie kroki i koatanie. Teresa jest ju przy drzwiach, mylc,
e przyjechali wczeniej, e Andrzej z Bodziem bd dopiero za godzin, e bdzie musiaa
sama ich przyjmowa. Zdenerwowana, nienawidzc Andrzeja za to niepotrzebne wyjcie i
jednoczenie czujc jednak ulg, e ju s, otwiera drzwi rozjaniajc si w umiechu. A oni
ju tam stoj, oboje zakutani w kurty, grube chusty, zawsze wygldajce brudno on w kaloszach, ona w trzewikach wysokich, przydeptanych, mali oboje i bardzo starzy. Wic Teresa,
umiechajc si w tym nastpnym momencie ju atwiej, .zaprasza do rodka i wypeniajc
lk przed cisz za gono i za szybko pyta o podr, tok, mwi, e Andrzej z synkiem bd
za chwil. Oni, nieufni, czujni, ostronie wchodz na lnic posadzk, ktra od razu im si
nie podoba, bo jest obca, inna i niepotrzebna. Cigle niewiele mwic wyaniaj si z tych
kurt i chust, robi si jeszcze mniejsi i jeszcze starsi. Potem, uroczycie prowadzeni, wchodz
do stoowego, gdzie kwiaty zdobyte z trudem w zimie, Matka Boska i lubna fotografia na ich
cze zawieszone nad niskim, modnym tapczanem, radio solidne, szerokie, lnice politur i
bogato obite krzesa.
Siadaj na tych krzesach przy stole nakrytym biao i teraz zaczynaj si dla Teresy najtrudniejsze momenty. Bo oni o nic nie pytaj, nie patrz na pokj, tylko na ni bardzo spokojnie, jakby jej nigdy przedtem nie widzieli. Opowiadajc, jak to mieszkanie w nowych blokach zdobyli, Teresa wie, e nie suchaj, e jej nie lubi za to, e jest z miasta, e moe to
przez ni Andrzej ze wsi uciek, odszed od nich i od ziemi obojtnie, bez alu, czego nigdy
nie przebacz, bo nie mog zrozumie. Patrz na ni, trzydziestoletni, zgrabn, ale ju troch
tyjc, z wosami jasnymi, ostrzyonymi za krtko, w spdnicy te chyba za krtkiej i w
sweterku czarnym za obcisym. Niechci si w ich oczach gromadzi coraz wicej. Wic Teresa urywa. Wybiega do kuchni, ale zaraz wraca, proponuje herbat, bo chocia kaloryfery dobrze grzej, oni przemarzli i raz po raz pocieraj spierzchnite, czerwone donie z brudnymi
paznokciami. Potem, eby cigle co robi, szynk i chleb cienko pokrojone stawia na stole. I
jeszcze jedn i drug karafk z przygotowan przez Andrzeja nalewk. Potem znw mwi
tylko ona. Ale jest ju lepiej, bo za pitnacie minut wraca Andrzej, wic swobodniej opowiada o pracy Andrzeja w Prezydium Powiatowej Rady, o swojej w szkole, o synku Bodziu,
do ojca podobnym i dziadka.
Stary mwi oszczdnie, starczym, skrzekliwym gosem, bo chocia sam trzyma .si jeszcze prosto, gos ma ju umary. Tylko ona, bez wieku, pocita zmarszczkami, cigle zimna,
patrzy ostro i nie moe zrozumie, co si podobao w tej jazgotce jej synowi. Gosu nie zdziera, tylko czeka, bo przyjechali z interesem powanym, robi zgod, a czas rozmowy jeszcze
nie nadszed.
21

Teresa nalewa do kieliszkw, ale oni dzikuj, czekaj na syna, i znw si robi gorzej. Ale
teraz ju zgrzyta klucz w drzwiach i wchodzi Andrzej, palto lodenowe i kapelusz rzucajc na
wieszak i zrywajc futerko z Bodzia. Teresa oddycha z ulg, kiedy Andrzej spieszc si matk i ojca w rk cauje, a Bodzio tym wywiczonym dziadku, babciu" wyom w chodzie
robi. Potem siedz przy stole, a Bodzio przeglda zdjcia na tapczanie i wszystko jest, jak
zaplanowali, wic mona ju chwil odsapn przed t zasadnicz rozmow, ktra ju teraz
odbdzie si na pewno, a o ktrej moliwych wspaniaych nastpstwach a strach pomyle.
Na razie Andrzej, wysoki, w czarnym wyprasowanym garniturze, srebrzystym krawacie
przy biaej koszuli, w stroju, w ktrym starzy niechtnie syna nie kochanego poznaj, zaprasza do picia. Podnosi kieliszek mylc, e oni zupenie si nie zmienili, a przed oczami staj
mu wspomnienia ze wsi, z ich domu ani wzruszajce, ani wesoe. Ale wznoszc ten kieliszek umiecha si serdecznie, ciepo, chocia z napiciem dla Teresy bardzo widocznym wanie dlatego, e ona teraz prawie tak samo jak on czuje i myli.
Wic zdrowie rodzicw kochanych za to, e odwiedzili, i w ogle!
'Wypili. Matka szybko, obojtnie, stary zakaszla si, poczerwienia od razu. Zagryli
szynk, chlebem. Po chwili Andrzej znw nala wypili.
Wic oto, synu, jestemy zachrypia stary. Oto jestemy.
Wypili. Teraz zakrztusia si Teresa, umiechna przepraszajco. Dla niej picie ju si
skoczyo.
A Bodzio grzeczny chopak, zdrowy pochwali znw stary.
I tak idzie ta rozmowa, kluczca, ostrona, powykrcana, dotykajca tylko i uciekajca od
tej sprawy jedynej i najwaniejszej. Wic teraz Andrzej o brata Macieja pyta, potem o pogrzeb drugiego, Ignaca, na ktrym nie by, bo wanie odbywa wojsko. Potem lekko o konie,
bydo i, ju blisko tej sprawy, znw odskakuje. Gwnie Andrzej pyta, stary odpowiada. Teresa raz i drugi sprbowaa si wtrci, potem na tapczanie przy Bodziu pozornie obojtna
uwanie sucha. Stara te ju nie pije, przechylia gow na bok, patrzy czujnie wyblakymi
oczami. I ta rozmowa kouje dalej, a Andrzej wiejskie wspomnienia, wtedy jtrzce niesprawiedliwoci, teraz odlege ju i ostyge, odnajduje w sobie. Obraz wsi mocno przymiony
powraca w skrzeku starego, nie tyle w znaczeniu sw, ile w dwiku i tonacji.
Stary rzecz te snuje delikatnie, statecznie szukajc wspomnie zbliajcych, nie dzielcych.
I tak kouj, raz po raz zderzajc si kieliszkami, a stary po przerwie duszej odchrzkn, poprawi si w krzele, spojrza na star.
Wiadomym ci jest, Andrzeju, cel naszego przyjazdu. Jako rodzonemu synowi nalee ci
si po nas miaa po rwni z bratem twoim Maciejem gospodarka. Teraz, jako e od nas z
ziemi odszed, podug ustawy ostatniej prawo swoje potracie. Jednake, jako e i ustawy na
nowe si zmieniaj, i my po polsku i chrzecijasku obowizek swj rodzicielski znamy,
uzgodnilimy z Maciejem. spaci nalen ci po mierci naszej twoj cz zaraz, z poytkiem dla stron obu. Maciejowi ziemi jest teraz potrzeba, jako e eni si zamierza, a przed
lubem wykaza musi. Na to zgod listami wyrazie i przez co wanie zgodnie z zapowiedzi jestemy, pokazujc, e alu nie mamy i zgody chcemy.
Spojrza na matk, szybko wychyli kieliszek, zagryz, zakrztusi si i chrypia dalej:
Tak wic przybywamy do was uzgodni spraw, co my chcemy, co wy. Niech kady
powie, co ma na myli i sercu, a zgod zrobimy.
Wtedy Andrzej grzecznie, ukadnie ucieszy si sowami ojca. Do zgody on jest pierwszy.
Nie przez niekochanie ziemi i rodziny odszed, tylko pdzony ciekawoci do wiata.
Ojciec kiwn gow i szybko podnis kieliszek.
Dosy ju. Stara ostro odsuna butelk. Zostaw, mwi.
Andrzej rozemia si na te nic nie zmienione od tamtych czasw rzdy matki i .kieliszki
znowu napeni. Stara rzucia tylko ramionami i swj odsuna. Tymczasem stary, raz spraw

22

rozpoczwszy, nie koujc wykada. Teresa, jak to zreszt byo zaplanowane, wzia picego
Bodzia na rce, zaniosa do eczka przygotowanego w kuchni. Wracajc usyszaa wanie,
jak Andrzej przeciw wymienionej dugiej, opatrzonej wieloma zerami liczbie ostro protestuje.
Zatrzymaa si duej w drzwiach, bo ta liczba, chocia przecie spodziewali si czego takiego, uderzya j jednak, oszoomia konkretnoci. Wypowiedziana, przetworzya si w jej
mylach w wiksze mieszkanie w wielkim miecie, koniec nie lubianej pracy, urzdniczej
pensji futra, teatry. Potem usyszaa, e Andrzej wanie ze wzgldu na ni i syna, powoujc si na ich wsplne szczcie, sumy tej nie przyjmuje jako za maej. I chce jej si krzycze,
ale wie, e Andrzejowi mona ufa, bo jest sprytny i po chopsku, i po miejsku, i widzi w nim
tylko lekko przymione wdk skupienie. Syszy dalej, jak stary namawia, spocony, coraz
bardziej czerwony na gbie, i jak Andrzej, rozchestany, upiera si, e naley mu si wicej,
e ma prawo.
A eb starego jest coraz bliej obrusa i on sam, po pijacku, serdecznie zgodliwy, przytakiwa zaczyna, zgadza si: Susznie, synu, susznie.
Cicho, ty! sykna stara. I sama ju, napita, sprona, jakby jeszcze zmalaa, zupenie
nie pijana, majc z gry nad Andrzejem dawn przewag szacunku, ktry w nim teraz powraca, i wanie trzewoci przejmuje spraw.
A ty, Andrzeju, wiesz, e dopiero po naszej mierci mgby prbowa swego dochodzi. A my z ojcem poyjemy.
Czego wam z caego serca ycz! Andrzej, spocony, zmierzwiony, przechyli si do
przodu. Ale na krzywd si zgodzi nie mog. I tak, kochani, dodajcie dwadziecia tysicy.
Susznie, synu. Stary rozlewajc nalewk trzsc si rk podnosi kieliszek.
Susznie.
Stara nie zwraca ju na niego uwagi. Nie postpimy.
Do niej naley decyzja i tylko ju w jej stron Andrzej,troch bekotliwie: Sumienia nie
macie. Bez sumienia ludzie.
A ty co? Jak na ziemi ye, nie do roboty ci byo. Co innego miae w gowie.
Oczy jej nieprzyjaniej jeszcze bardziej i u Andrzeja znw powracaj te dawne obrazy,
rozkoysane wdk i roztkliwieniem nad sob.
A co? Oczkiem w gowie wam nie byem. Trzech nas byo. Oni u was we wszystkim
pierwsi przede mn. Machn rk. Kieliszek rozprysn si na pododze. Uczy si
chciaem. Postpicie dwadziecia?
Stara rozemiaa si niespodziewanie, ostro, skrzekliwie.
I nauczye si. Z komunistami robi porzdki. e te ta Matka Boska ze ciany chce na
ciebie patrze. Za mao ci stary bi, przez to teraz takie czasy, tacy jak ty rzdz. Pi doo.
Dwadziecia.
Pi.
Teresa chciaa mu, bekoccemu, przerwa, spraw zakoczy, dla niej ju wygran. Baa
si teraz jego uporu pijackiego, ju bez sprytu. Baa si, eby si te pienidze z powrotem w
nieokrelone nie zamieniy. Ale on nie zwaa na jej machania, a wtrci si wprost nie
miaa odwagi. Tam wci te dwie liczby paday, Andrzej ze zami ju swoj wymawia, a
matka dalej spokojnie swoj.
Gwniarzu, skurwysynu, za mao ci waliem zerwa si jeszcze stary, podrzuci eb i
znowu si zwali na krzeso.
Pi.
I Andrzej wreszcie, zupenie ju przekonany jej opanowaniem, wdk roztkliwiony:
Zgadzam si, chopy ciemne zapaka. Zgadzam si jako lepszy i mdrzejszy. Na wasze
nieszczcie si zgadzam. I utwierdzajc si w tym roztkliwieniu, zy brudn rk rozma-

23

zujc: Niech si Maciej, mj brat, zadawi t ziemi moj ukochan, ktrej widzie nie
chc.
Teraz stara, cigle ostra, wszystkowiedzca, wycigna papiery przedtem schowane pod
krzesem i na oczach rozlunionej Teresy, ktra teraz moga ju podej, Andrzej, zaliniony,
przekrwiony, odpychajc starego, co gono chrapic na niego napiera, nabazgra swoje nazwisko pod liczb przygotowan, ktr stara przewidziaa z gry i na swoim postawia. Po
czym papier schowaa uwanie i wtedy dopiero razem z Teres ani wroga, ani zadowolona
przecigna kolejno kocistymi silnymi rkami chrapicego starego, potem Andrzeja, poplamionych, lepkich, i kady ich w ubraniach w czyst pociel, przygotowan specjalnie na
ten przyjazd. Wreszcie sama skulia si obok, zwina przy nich, znw bardzo maa i bardzo
stara zasna spokojnie od razu.
Dopiero wtedy, syszc chrapanie tych trojga, sprawdziwszy przedtem, jak may pi, gaszc wiato, wymczona nieludzko i odprana Teresa zacza liczy.

24

VOLVO DLA MOUSEKILLERA


I
Kiedy zaprosia mnie do siebie znajoma Polka, dwadziecia lat temu, po moim przyjedzie tutaj, pokazaa mi obrus i popielniczk, a obrus mia identyczny wzr co popielniczka
mwia Marika, okrga, siwiejca wacicielka willi, pooonej w ekskluzywnej dzielnicy
Sztokholmu, ktry nie by miastem ani duym, ani adnym, przypomina miasta niemieckie.
Bo tutaj ogromna zamono nie bya zbyt efektowna na zewntrz, domy secesyjne, sztywne,
par tylko biaych wysokociowcw, a najwikszy chyba to przedstawicielstwo Forda. adne
byy natomiast te elitarne dzielnice, daleko od centrum, waciwie za miastem, gdzie mieszkao mieszczastwo bogate, arystokracja przerzedzona i artyci. Dostalimy si tutaj samochodem ma Mariki, Rogera, pidziesicioletniego kunierza, ktry posiada dwa spore
sklepy w centrum i dwa mniejsze na peryferiach, futra sprowadza z Rosji, wyprawia w Austrii, a sprzedawa w Szwecji. Przecisnlimy si przez gwne ulice, zablokowane wielkimi,
starymi wozami raggare, czyli szwedzkiej modziey zbuntowanej. Posuwali si w kko w
amerykaskich wozach tak wolno, e mona ich byo pieszo wymin. Obejmowali w tych
samochodach dziewczta sposobem podpatrzonym na okadkach magazynw, ujc gum
wskazan przez magazyny, ubrani w wymylony przez magazyny uniform modziey
gniewnej, ktry mogli naby, tak jak te samochody, w domach towarowych i garaach z napisem ,,raggare, gdzie mona ca gniewno kupi. Przecisnlimy si z trudem, bo raggare
zataczali krg cisy, poniewa bya sobota i Wigilia. W niedziel byo ich zawsze mniej, bo
w poniedziaek chodzili do pracy wczenie rano, a w pracy na gniewno miejsca nie byo.
Zrozumiaam to i zaprosiam j do siebie dopiero wtedy, kiedy ja te miaam taki sam
wzr na obrusie i popielniczce.
Szlimy teraz wolno po salonie superkomfortowej willi znajomych Roberta, a waciwie
znajomych jego rodzicw, ktrzy kiedy, w czasie okupacji, obecnym kunierzom pomogli, i
Robert liczy, e oni teraz rozumiej nasz cik sytuacj, bo Szwedzi nie mieli skojarze
adnych. Dreptalimy wzdu cian, gdzie na wyrafinowanych drewnianych pkach stay
dugim rzdem wielkie wazy, lnice solidn politur, obok chyba bardzo modych antykw,
pomidzy posgami z gipsu mczyzny i .kobiety naturalnej wielkoci w strojach kpielowych i cepeliowskim kogutem. Szlimy .krok za krokiem, najpierw tylko pani domu, Roger,
Robert, Sobiesaw i ja, potem doczao do nas coraz wicej goci: pani Freda, najgoniej,
najostentacyjniej podziwiajca wazy, paru Szwedw, wsplnikw kunierzy, i crka maej,

25

wysuszonej pani Fredy, podhodowana na sokach i witaminach, dugonoga, moe troch za


szeroka Anna, ktra wkrtce z synem gospodarzy, siedemnastoletnim Harrym, zamerykanizowanym posiadaczem garnituru w krat i dugiej fajki, przeniosa si na gr. My za chodzilimy dalej prowadzeni przez superlamp, dajc wiato reflektorowe w piciu kolorach.
W pokoju za obok, poczonym z salonem rozsuwanymi drzwiami, uruchamianymi przez
nacinicie guzika, byszcza biel obrusa i srebrem zastawy st wigilijny, zatoczony pmiskami, upychanymi cile przez suc Hiszpank witecznie przystrojon, ktra ju przedtem umiecia w centrum standardow choink. Marika za kolejno przystawaa przed pkami, wyczekujco patrzc na nas, a my niezawodnie, ukadnie chwalilimy wszystko, oczekujc niecierpliwie momentu zblienia si do stou, a na razie ukadajc rne plany jak najpeniejszego wykorzystania tego wieczoru, wyssania wszystkich moliwoci, niezaniedbania
niczego, co mogoby nasz sytuacj posun do przodu, pchn nas we waciwym kierunku.
Mylelimy o tym w wietle piciokolorowej lampy, palcej si teraz kolorem szkaratnym, w
ktrym nasze zadanie rysowao si znacznie bardziej prawdopodobnie ni w ostrym wietle
dnia, po raz pierwszy niemal realnie od czasu kiedy miesic temu wysiedlimy na sztokholmskim dworcu.
A t waz dostaam wanie od Fredy umiechna si serdecznie Marika.
Bardzo pikna powiedzia szybko Robert. Bardzo pikna i stara.
Oczywicie najwicej do wygrania mia Robert. Waciwie, prawd mwic, tylko dla niego ten wieczr mg oznacza prawdziwy pocztek. Ani moja rodzina, ani Sobiesawa nie
pomoga, niestety, gospodarzom willi w czasie okupacji. Ale zielone teraz wiato lampy,
usypiajc przyjemnie, sprzyjao marzeniom.
Tak rzuciem pospiesznie w wyczekujc przerw, orientujc si, e Sobiesaw wydoby ju pochwalny bekot. Tak, istotnie, jest ogromnie pikna, powiedziabym: wyjtkowo.
Z masochistyczn przyjemnoci delektowaem si gupot swoich wypowiedzi.
Teraz wtrcia si pani Freda: Zaprosz was do siebie. Te mam par adnych antykw.
Ale oczywicie umiechna si z faszyw skromnoci nie to, co tutaj.
Ale, Fredo... zacza Marika.
A ja, obserwujc ogupiae spojrzenie Sobiesawa skierowane w stron stou, wrciem
znowu do tamtej chwili sprzed miesica, kiedy po oddaniu rzeczy do przechowalni szlimy
gwn ulic Sztokholmu obok siebie rodkiem chodnika w jasnym wietle wczesnego dnia
tak pewnie, zamaszycie, e usuwano si nam z drogi, w porozpinanych kouszkach, podkrelajcych jeszcze nasz zdobywcz niedbao. Sobiesaw najniszy, ale za to najszerszy,
nisko nad czoem zaronity, inynier elektryk podcign wtedy nieco na biodrach gruby
weniany sweter, eksponujc swoj bardzo msk budow, stanowic o jego popularnoci w
Warszawie, na ktre to walory bardzo liczy, przewidujc, e w niedugim czasie stanie si
przedmiotem kultu autochtonek, z czego co nieco spyn miao i na nas, bardziej znormalizowanych.
Dwie godziny wczeniej wysiedlimy z pocigu i wtedy Robert, absolwent ekonomii, studiujcy dodatkowo filologi angielsk, wcign gboko powietrze i powiedzia, e pachnie
Zachodem, podobnie jak w samochodzie Anglikw, ktrych pilotowa w Polsce. Potem poszed dzwoni do znajomych ojca, piastujcego w kraju odpowiedzialne stanowisko w zakadzie naukowym. Oni to zapewni mieli jemu i Sobiesawowi mieszkanie, dobrze patn,
przyjemn prac, szybkie kupno samochodu i zdobycie kilkudziesiciu Szwedek, ktre wanie mijay nas z lewej i prawej w spdniczkach mini. Z tego ewentualnie cz spyn miaa
na mnie, a 'w kadym razie umoliwi mi spdzenie paru tygodni na pnocny zachd od
kraju, co w innych warunkach byoby niemoliwe. Znajomi Szwedzi, ktrych Robert obwozi
Wartburgiem ojca po Polsce, jak si okazao, opucili Sztokholm na par dni, co znacznie
zmniejszyo nasze szanse na wsplne mieszkanie i w ogle mieszkanie. Robert zadzwoni
wic do znajomego nastpnego, take absolwenta ekonomii, i ten obieca mu nocleg, wpraw-

26

dzie na korytarzu w zaadaptowanej piwnicy, zamieszkaej przez trzech Algierczykw i Turka,


ale na razie wydao nam si to dowcipne. Wic nie tracc jeszcze humoru szlimy dalej, cigle na siebie liczc, ogldajc ociekajce seksem wystawy, na ktrych w najrozmaitszych
pozycjach, mniej lub bardziej skutecznie rozebrane, spoglday z okadek magazynw pary
mskie, damskie, rzadziej mieszane, gdzie byszcza lakierowan okadk oficjalny organ
homoseksualistw Amigo, ksiki proponujce zalenie od ceny sto dwadziecia, sto czterdzieci lub sto szedziesit pozycji i fotosy reklamujce filmy pornograficzne, wywietlane
w dwch kinach w centrum miasta, prezentujce mczyzn rozebranych cakowicie albo w
nausznikach i z ksik w rku, w penej gotowoci, przed ktrymi to zdjciami zamyli si
chwil Sobiesaw. Postanowilimy potem, e warto by ju zapewni sobie nocleg.
Z pierwszego pitra doszed ostry wybuch miechu. Obeszlimy ju cay salon do dokadnie, automatycznie wypowiedziaem kolejny osd, wchodzc tym razem w sowa Robertowi, a wyprzedzajc Sobiesawa, co utwierdzio mnie w przekonaniu, e powrciem ju
cakowicie do rzeczywistoci.
A Robert mgby mie dobrze! Robert jest sodki chopak powiedziaa Marika.
Mgby mie dobrze, gdyby zosta tu na duej albo na jeszcze duej.
Potem sprowadzia nas do piwnicy, ktra waciwie nie bya piwnic, ale pomieszczeniem
luksusowym, pokazaa nam kombajn do prania, do zmywania i do suszenia, lnicy przyjemnie zsyp do mieci, powtrzya, e Robert jest sodki chopak i e mgby mie dobrze, po
czym znalelimy si znw na grze i jajowato, poczciwie zaokrglony Roger rzuci wreszcie
haso do siadania do stou, do ktrego ruszylimy ca grup i po celebrowanym dobieraniu
miejsc, oszoomieni moliwoci nasycenia si, opadlimy na krzesa. Ja miaem z lewej strony Marik, z prawej Sobiesawa, obok ktrego siedziaa dugonoga Anna, ktra przed chwil
wraz z Harrym zesza po drewnianych schodach z pierwszego pitra i teraz wywoywaa z
pamici znajome polskie zdania, umiechajc si w stron ponuro i zachannie patrzcego na
ni Sobiesawa.
To wiek XVIII. Marika stukna zgitym palcem w efektownie modelowane oparcie
mojego krzesa.
Lekko unoszc si wyraziem podziw i uznanie.
Co tam? zwrci si w nasz stron Roger. Moe wdeczki? umiechn si do
mnie. Moe ledzika? zabalansowa w stron pani Fredy.
Aurea prima sata est wyskandowaa pani Freda. Czy ucz was w szkole aciny?
Powiedziaem, e ucz, umiechnem si do Rogera i wychyliem kieliszek. Robert co
ywo tumaczy Marice, Sobiesaw szybko wychyli jeden po drugim dwa kieliszki i naoy
sobie trzeci porcj karpia. Szwedzi jedli ostronie, wytwornie manewrujc widelczykami.
Moe wdeczki? znw mrugn do mnie Roger. Moe ledzika? umiechn si do
pani Fredy.
Wazy zwrcia si do mnie Marika zaczam zbiera dopiero wtedy, kiedy zaprosia
mnie do siebie moja znajoma i pokazaa mi swoje. Zrozumiaam j...
Robert krci si niecierpliwie. Sytuacja jego widocznie nie bya jeszcze jasna. Harry, odchylony do tyu, koysa si niedbale na krzele, potem nagle obj Ann i pocaowa j w
usta. Sobiesaw zakrztusi si polsk wdk eksportow, a ja suchajc, jak Roger znw zwraca si do mnie Moe wdeczki? i zaraz Moe ledzika? do pani Fredy, rozgrzany i rozkoysany wypit wdk, obserwowaem Szwedw, z ktrych trzech miao marynarki niebieskie ze zotymi guzikami, a dwch szare z flaneli w ciapki, usyszaem, jak Sobiesaw ju po
raz drugi zwraca si do mnie, wychwalajc zalety Anny dosadnie, wyrazicie i wysuwa, zwieszony ku mnie, rozmaite przypuszczenia. Wtedy zmruyem oczy i powrci znowu dzie
pierwszy, kiedy to postanowilimy, e warto ju zapewni sobie nocleg.
Bylimy jeszcze cigle pewni siebie, opierajc to zaufanie na dowiadczeniach warszawskich, i wtedy Robert poprawi okulary, skupi si ogromnie i rzuca pocz nienagannym

27

oksfordzkim akcentem w lewo i w prawo, w stron ud odsonitych i biaych wosw, jak


zawsze ostro i dowcipnie. Ale nie wywoa adnego zainteresowania, co Sobiesawa zupenie
wytrcio i zastanawia si nawet, czy nie warto by ktrej trzasn, eby wiedziay, e przyjechali powani ludzie. Bylimy ju zmczeni i godni, cae szczcie, e nie mielimy kopotw finansowych, bo kady z nas posiada w kieszeni po pi dolarw, ktre oficjalnie pozwolono nam wywie, wanie ebymy tych kopotw nie mieli. Zjedlimy co i jeszcze
nam prawie poowa zostaa. Poza tym kieszenie wypychay nam polecajce listy do cudownie
tu poustawianych Polakw i cudzoziemcw. W listach tych byo napsane: Cze, Wadek.
Zaatw wszystko moim dobrym kumplom. Gulwa. Albo: Wybacz, e nie pisaem do Ciebie
przez dwadziecia lat, ale prosz Ci serdecznie, pom finansowo... Albo, jak w listach
Roberta: Dear Sir!..., w ktrych dalej najwicej byo sowa please.
Chyba wtedy zaczlimy rozmow o samochodach. Sobiesaw owiadczy, e Volvo Sport
albo Ford Mustang, bo niczym innym na Nowym wiecie nie wyskoczysz. Na co Robert, e
mwi gupio, bo nie mona za ostentacyjnie, wanie cicho, skromnie a solidnie Volkswagen, nie najnowszy nawet, inaczej z zawici nie dadz w kraju zarobi.
Z koleg Roberta, ktry mia nam zaatwi mieszkanie, spotka si mielimy dopiero o
smej wtedy koczy prac. Szlimy wic cigle ulicami, znacznie ju wolniej, i zapilimy
paszcze, nawet Sobiesaw. cigalimy wzrokiem drzwi zaopatrzone w fotokomrki, smutniej
ju prbujc z dugonogimi. Bya trzecia i ju ciemno, za par dni wita, wic ruch na ulicach wikszy, mijalimy witych Mikoajw i ludzibutelki z rnymi reklamowymi napisami. Naraz jedna butelka zatrzymaa si i powiedziao: Cze, Sobiesaw! Potem zdja
szyjk i zobaczylimy czoowego polskiego playboya, krla Sopotu z roku szedziesitego
pitego, doktora medycyny, ktry ju wtedy jedzi nowym Volkswagenem, przywiezionym
wanie ze Szwecji.
Dzie dobry panom przywita si z nami, bo tylko z Sobiesawem by na ty.
Wtedy Sobiesaw zapyta go, co przedstawia, a on odpowiedzia uprzejmie, e w tumaczeniu na polski to bdzie mniej wicej niegotox" i e to rozpuszcza nieg, po czym doda,
e jest to praca dobrze patna. Dugo si zastanawia, ale w kocu powiedzia, e mielimy
szczcie spotykajc go, bo dla dwch z nas ewentualnie zorganizuje nocleg u pewnej pidziesicioletniej Szwedki, poniewa sam przenis si wanie do innej, ktra ma lat szedziesit, koleank w tyme wieku i Forda Mustanga. Potem woy szyjk i podprowadzi
nas kawaek mwic, e jest kryzys, zamykaj fabryki, praca w barach i restauracjach prawie
nierealna jemu udao si znale co w restauracji koleanki wacicielki Forda Mustanga,
dodatkowo zapa prac w reklamie, czyli ,,niegotox, e Turkom i Arabom nie wynajmuj
mieszka, tysic Jugosowian, czyli obywateli kraju, z ktrym Szwecja ma umow o wymianie robotnikw, zawrcono z granicy, na pozwolenie na prac trzeba w kadym razie czeka
miesic, a przedtem zaatwi zapotrzebowanie, Szwedki nie daj si zaczepi na ulicy, e
ewentualnie uatwi nam sprzeda wdki, papierosw i dwch adamaszkowych kopert na kodry, ktre przywielimy, e poza reklam i restauracj roznosi jeszcze gazety od czwartej do
szstej rano i e za dziesi miesicy kupuje Triumpha Spitfire'a, bo lubi sportowe wozy i
szybko.
...Czy czytalicie wzmocni gos Roger t ostatni wiadomo, e syn krla dosta
wanie nagan za le oczyszczon bro?
Teraz dugo mwio si o naganach i pochwaach syna krla, o czym pisay wszystkie gazety, i widziaem, e szwedzcy mieszczanie upajaj si t demokratyczn demonstracj dworu, e ten syn tak normalnie w wojsku, i e ten dwr podziwiaj ogromnie. W t rozmow
wczyli si z prawdziwym oywieniem take trzej Szwedzi. Obok Robert, dalej starannie
cieniujc niecierpliwo, nachyli si przymilnie ku Marice i syszaem sowo Praca we
wszystkich przypadkach, odmieniane obok innych, takich jak Przyja, Wdziczno i Oddanie.

28

A jak poszed krl na wojn, Gray jemu surmy zbrojne... Tak, tak. W kraju byam artystk. Byam rozrywana. A tu, niestety, sami kupcy przecigna smutno pani Freda. W
dodatku czasy s do cikie, kryzys...
A do Polski wrci to nie? zakoysa si Sobiesaw w stron Anny.
Wrci? umiechna si. Moe.
No wanie zacz no wanie. Urwa, machn rk, pochyli si do mnie. Ja bym
j najpierw tak...
Moe wdeczki? wychyli si znad stou Roger. Moe ledzika?
Zrozumiaam wwczas t przyjacik i zaprosiam j dopiero wtedy, kiedy mogam jej
ju swoje wazy pokaza.
Teraz znw rozmawiao si o tym, e syn krla jest w wojsku, e podatki s za due, a
domki najlepiej jest budowa w Portugalii. Potem zapytaem Rogera, dlaczego tych trzech
Szwedw ma marynarki niebieskie z guzikami zotymi, tamci dwaj w ciapkach, a on na czarno. Na co odpowiedzia, e tamci trzej maj Morrisy Austiny czerwone, ci dwaj BMW Automatic biae, a on sam ma Volvo, co zrozumiaem zreszt dopiero pniej, po paru dniach,
kiedy zobaczyem w najwikszym domu towarowym te niebieskie ze zotym podpisane Austin Morris Red, a obok ciapki podpisane BMW Automatic White. Wiedziaem ju wtedy, e
to chodzi o zaoszczdzenie czasu Szwedom, eby si nie zastanawiali, co kupi, bo ju si
przed nimi zastanowili fachowcy, a oni do fachowcw maj zaufanie ogromne. Potem znowu
patrzyem na rozgrzanego, zaczerwienionego Roberta, deklinujcego dalej rne sowa, i widziaem, jak si denerwuje, aby ten wieczr nie przeszed bez wyniku, co go zmuszao do
natarczywoci, moe przesadnej, a on wiedzia o tym i dlatego denerwowa si jeszcze bardziej, mylc o powrocie do monotonnie piewajcych w jego piwnicy Algierczykw, gdzie
sypia gwnie na rozoonych na pododze Paris Matchach, majc pod gow kalendarz
Playboya. Robert odwiedza nas co rano w maej kuchni, ktr wynajmowalimy zamienionej poprzez wstawienie kozetki na sypialni. Toczylimy si na niej w nocy z Sobiesawem, potem, w trjk, siedzielimy na niej z trudem, wolno sczc mleko i nie artujc zbyt
wiele. Sobiesaw studiowa gazet podkrelajc ogoszenia o sprzeday samochodw dotyczce Volvo Sport i Fordw Mustangw. Za cian krztaa si gospodyni, oczekujca przybycia malarza, trzydziestoletniego Araba, przeprowadzajcego z podejrzan powolnoci remont jej pokoju. Gdyby nie to, e wchodzi codziennie z drabin, sdzilibymy, e to pretekst.
Ostatnie trzy tygodnie wykorzystalimy na obejrzenie i od strony kuchni wikszoci barw
i restauracji w Sztokholmie. Robert mia okoo stu moliwoci zaprezentowania i Oxfordu we
frazie zaczynajcej si od sw: Good morning, sir, my name is Nowak. I'm a job seeker.
Spotkalimy wielu rodakw, serdecznie pytajcych, co nowego w konsulacie, oraz wzruszajcego Jugosowianina, ktry da nam po buce z serem. Potem znw Good morning, sir...
przepraszamy za kopot... w stron niechtnych kucharzy, wyniosych szefw personelu,
wspczujcych portierw. Caa trudno polegaa na tym, e przed nami byo ju tu morze
Hiszpanw, Wochw, Algierczykw, Turkw, Jugosowian, ktrzy wypenili szczelnie
wszystkie kuchnie barw, restauracji i knajp, tworzc inny, zamknity wiat, w ktrym
Szwedzi pracy nie przyjm. Oni wszyscy bardzo lubi Szwecj, bo tutaj mona dobrze zarobi, ale jest to mio nie odwzajemniona.
Potem przychodzi malarz, bo za cian dwicza miech gospodyni i miga w uchylonych
drzwiach kuchni-sypialni przezroczysty szlafroczek mini. Malarz zacz w kocu przychodzi
bez drabiny, i ucieszylimy si, e nabrano do nas zaufania.
Sobiesaw zatrzymywa si przy Jaguarach, Robert smutnie dopija mleko zdrowe i tanie.
Zdeponowalimy wikszo listw polecajcych, otrzymujc liczne odpowiedzi. Wadek napisa, e Gulwy nie zna, pan Ryszard, e ludzi do opaty w Szwecji nie brak. Robert dosta
dwie linijki po angielsku, gdzie uyto sowa sorry. Poszed ze Szwedami, znajomymi swojej rodziny, na lunch, ale musia sam za siebie zapaci na szczcie przezornie zamwi co

29

mlecznego. Liczy jeszcze tylko na Rogera i Marik, ktrych wtedy jeszcze nie odnalaz.
Opowiada nam rwnie o incydencie z Turkiem, ktremu sprzeda futrzan komisow czap
i ktry podpierajc si Algierczykami zdar z niego bezlitonie. Sobiesaw przerzuci si na
Mercedesy 220 Automatic i oblicza, e jeli popracuje przez rok na trzech posadach zaczynajc od jutra i ograniczajc poywienie do mleka oraz nie pacc za mieszkanie, to w Warszawie rozmarza si, twarz mu agodniaa jad Nowym wiatem, obok mnie modelka, z
tyu dwie modelki i pies, zy wilk. Jedziemy sobie, rejestracja zachodnia, wszyscy staj, milicjant si umiecha.
Lecz zaklinam, niech ywi nie trac nadziei zacza melancholijnie pani Freda.
I przed narodem nios owiaty kaganiec umiechnem si do pani Fredy, poniewa
uwiadomiem sobie nagle, e jestem o wiele za mao sympatyczny i e chocia moja rodzina
nie pomoga, to jednake mimo wszystko znajomi Roberta mogliby ewentualnie nieco wyjani nasz sytuacj, skoro ju zaprosili nas tutaj na Wigili razem z nimi.
Podaj mi rczk, trumienko. Konik wdzido gryzie, chrapami wiszcze znw zaatakowaa pani Freda. To jest Grochowiak rozmarzya si. By tutaj i zostawi mi ksik
na pamitk. Potem zaintonowaa kold, my za ni uprzejmie wraz z reszt Polakw.
Szwedzi mruczeli j take. Jeszcze zanim zaczto dawa sobie prezenty, wydarzya si przykra scena z Sobiesawem, ktremu pomyliy si kierunki, bo wypi ju o wiele za duo, i pochyliwszy si, zamiast do mnie, w stron Anny odkarmionej, dugonogiej studentki architektury w Sztokholmie zacz si zwierza jej zamiast mnie, co by z ni wanie, tak odkarmion, szerok w tyku, zrobi, gdyby j gdzie na boku wywrci. Ale caa rzecz daa si
jako zaagodzi i teraz nadszed czas prezentw.
Syn gospodyni dosta wic kwit na zapacony samochd typu Porsche, czego si spodziewa, wic si nie ucieszy. Anna otrzymaa jakie futro i pantofle, reszta obsypywaa si podobnie. Ja i Sobiesaw nie dostalimy nic, a Robert portfel, ale pusty, co mnie zreszt rozmieszyo. Potem mwio si o synu krla, podatkach, willach i wakacjach.
Wracalimy przez miasto o pnocy i Sztokholm by zupenie pusty. Robert mia prawie
pewno otrzymania pracy, a ja niejakie nadzieje. Sobiesaw wypad najsabiej.

II
Godzina sidma rano. Udao mi si nadzwyczajnie i stoj ju w kuchni baru, majc po lewej Algierczyka, a po prawej Turka. Stoj wpatrzony w tam, a waciwie w okienko, przez
ktre brudne naczynia z baru wjedaj do nas. Trzeba je zdejmowa, posortowa oddzielnie talerze, talerzyki, yki, noe itp., postawi na tacach, wsun na nastpn tam, ktra
wjeda do maszyny zmywajcej. Turek odbiera po umyciu, Algierczyk pucze ogromne gary
za pomoc patentowego gumowego wa. Patent jest nie najlepszy i w przepuszcza, tak e
wszyscy jestemy opryskani, a podoga zalana.
Robert ma jeszcze wiksze szczcie: w instytucie naukowym ciga zbiege z klatek myszy, dopdzone w sterylnych, lnicych wntrzach likwiduje uzbrojony w ogromne rkawice,
ujmujc zwierz za ogon i epek i stosujc agodny ruch domi w strony przeciwne. Sobiesaw powiedzia, e nie wziby takiej pracy mouse-killera, bo lubi zwierzta, ale oczywicie
bya to zawi, poniewa Robert nie tylko je likwidowa, ale take karmi, zmienia im som,
dawa wod, szorowa klatki przez dziewi godzin dziennie i mg by dla nich dobry. Sobiesaw w ogle by nieswj, bo okazao si, e tamta architektka te pi na kanapie, jeszcze
wszej ni nasza, i e si odchudza.
To rozegrao si wieczorem, pi dni temu, przed sam Wigili. Robert wtedy podnis si
i zaproponowa, ebymy si przeszli. Ale mymy mieli plany inne: zay po dwa proszki
30

elenium 0,1 mg i spa, dziki czemu problem kolacji byby zlikwidowany. Powiedziaem
wic, e nie. Robert spojrza z nienawici na dojedajcego teraz Mercedesem 220 SE do
Nieportu Sobiesawa i wyszed. Wydobyem proszki i wtedy gospodyni oznajmia nam, e
jest do nas telefon. Telefon by czynny tylko w jedn stron z miasta do nas, bo gospodyni
obawiaa si, ebymy go nie naduywali, a za mieszkanie pacilimy rzeczywicie nie tak
znw duo. Dzwoni przyjaciel Sobiesawa, bottleman, Sniegotox. Odrzuciem proszki i ju
w p godziny pniej bylimy na maym przyjciu u polskich architektw, ktrzy pracowali
tu w swoim zawodzie; ale, niestety, tylko pili wino, a do jedzenia nie byo nic. Pucili muzyk i taczyli osb byo ze dwadziecia ja skupiem si na paczce herbatnikw, nie osabiaem si tacem, natomiast wirowa Sobiesaw z ogromn, grub architektk, w przerwie mrugajc do mnie, e ona musi si niele odywia. Potem zniknli razem, ja zorientowaem si
za pno, kiedy metro ju nie chodzio, a miejsca w samochodach byy zarezerwowane, ale
nawet do szybko mi zleciao tych pi kilometrw po niegu piechot. Na rano byem
umwiony z Robertem w celu zwizytowania nowo odkrytej restauracji, ktrej kucharz mia
podobno sabo do Polakw. Potem wrci Sobiesaw z pretensjami.
Godzina jedenasta trzydzieci. Pora lunchu. Tamy w nieustannym ruchu. Talerze dwoj
si, troj, rosn w gry, widelce sypi si na mnie, rce drtwiej, nogi drtwiej, a maszyna
jednak staje to moja wina: nie zdyem zdejmowa z tamy. Ocieram pot, strzsam wod,
w okienku wychodzcym na sal ponad tam i talerzami zdenerwowana twarz Finki, ktra
ma prac ekskluzywn, wyej patn, bo wycznie zbiera talerze, w zwizku z czym dostrzega mnie tylko, jeli nie nadam. Talerze na lewo, yeczki na prawo, talerzyki bardziej w
lewo, szklanki jeszcze bardziej w lewo mam zupenie mokre wosy, patrz na zegarek; mino p godziny. Gwne nasilenie ruchu trwa do drugiej. Potem mona na chwil usi.
Ale tylko na chwil i tak, eby szef nie zauway. Szef si niby nie interesuje, ale wie wszystko. Nikogo nie ponagla, nigdy nie podnosi gosu, po prostu zwalnia. Od rki, bez ostrzeenia. W zwizku z czym nie potrzebuje ponagla. Ja pracuj nielegalnie, bez zezwolenia
wadz, dziki wysokiej protekcji brata Mariki, wic staram si nie usi.
Godzina czternasta trzydzieci. Ruch znacznie mniejszy. Praca w barze wie si z prawem do darmowego jedzenia, ale tu nowa komplikacja: jestem za bardzo zmczony, nie mam
si je, a wynosi nie wolno co bdzie z kolacj? Dzi pracuj do pitnastej, wic pi po
trzeciej zrzucam uniform pomywaczki pasiasta za maa bluza, kraciaste spodnie i zataczam si w stron wyjcia. Jeszcze tylko dzikczynny umiech w stron kierownika: Good
bye, sir, drugi ukon w stron kucharzy, prba umiechu do bardzo wysoko notowanej w
hierarchii subowej kasjerki, i wypadam na dwr. Par metrw dalej siadam na oblodzonych
schodkach. Zastanawia mnie bottleman, po takiej pracy chodzcy jako Sniegotox i jeszcze
w nocy roznoszcy gazety. Odpocznie za rok w Spitfirze.
W domu umwiem si na czwart. Sobiesaw piecze kaczk. Sobiesaw jest zaamany.
Poszed przedwczoraj odwiedzi koleg bottlemana, mieszkajcego u wacicielki Forda Mustanga, i zosta na duej. Bottleman ma nawet o to do niego troch pretensji. Sobiesaw te
nie jest szczliwy. Ona obiecaa mu poszuka pracy w kuchni jeszcze pracy! Na razie nic
go nie posuwa do przodu. Przywioza go p godziny temu Fordem Mustangiem i za p godziny wrci po niego Fordem Mustangiem. Tyle e mia dostp do lodwki, i std ta kaczka.
Ja dzi pracuj od trzynastej do dwudziestej drugiej. Na razie wypoczywam. Wczoraj pracowaem ju drugi dzie odszed Algierczyk i Turek, przyszo dwch Hiszpanw. Szef poklepa mnie po plecach i powiedzia: Good boy. Jest w moim wieku. Jeden Hiszpan ma
czterdzieci lat, jest bardzo drobny i przewraca si pod garami. Ja jestem faworytem szefa i
starszym kuchni. Porozumie si z Hiszpanami nie mog, wic rzucam tylko dwa sowa, ktre
rozumiej i oni, i ja, a ktre akurat maj due zastosowanie: Arbeiten, amigo! Malutkiego
Hiszpana troch mi al, ale sam si musz oszczdza, eby mc co zje, wic znowu:
Pracuj, przyjacielu. Szef ma do mnie zaufanie, wczoraj da mi klucz do ubikacji. Rozparem

31

si wygodnie i urwaem dziesi minut. Hiszpanie klucza nie maj. Takie jest ycie! Pracuj,
amigo, pracuj. Postanawiam ostatecznie: jeszcze tylko dzi.
Sobiesaw smutny kroi kaczk. Wrcibym moe bez wozu mwi ale to pena kompromitacja, a tak, jakbym dosta prac jutro, mleko... mieszkanie ju mam za darmo, to po
roku wz witego, tenis, basen Legii, herbata w Bristolu, ptysie, atwe ycie.
Robert wolno uje skrzydeko. Pozna jedn mod Szwedk wczoraj u siebie w pracy.
Oxford podziaa, niby mio, ale wymczy si, a rano straci prac zlikwidowa niewaciwe
myszy. Roger i Marika, ktrym jego rodzina..., ju go nie zapraszaj. W ogle w myszach
zmieniaj personel. Ten znajomy Polak, ktry z nim pracowa i ju mia odoone na
Volkswagena 1200 z szedziesitego roku, ale z silnikiem 1300 po 30 000 km, dosta szoku,
chyba z wyczerpania, poszed do szpitala, a nie mia pozwolenia na prac, wic paci za szpital i ju ten Volkswagen odjeda. Potem Robert opowiada o Szwedce jednak od czasw
Strindberga obyczajowo si tutaj nieco zmienia. Sucham wic, jak ta dziewczyna przyprowadza niepewnego Roberta do domu, wymiana grzecznoci z rodzin, precyzyjnie prowadzony przez ilustrowany magazyn akt i ciepe poegnanie. Doroli s poinformowani, e powinni by wyrozumiali, i s wyrozumiali.
Ju zaraz zatrbi Ford Mustang, wic Sobiesaw szybko koczy kaczk i mwi, e ona mu
chyba tego Forda Mustanga nie da. Chyba nie da, jak mylisz? Patrzy na mnie z nadziej,
ale mwi mu bezlitonie, e nie da, i on kiwa smutnie gow, bo przecie wie to sam, w
ogle nikt tu nikomu nic nie daje, wic dorzuca jeszcze, e nic go to nie posuwa, bo ona mu
tej pracy moe nie znajdzie, na co pocieszam go, e ja dzi id ostatni dzie, bo wracam.
Dlaczego? pyta Sobiesaw. Odpowiadam, e si zmczyem. Wic rozpromienia si jeszcze
niedowierzajco, na co Robert, e dlaczego niby skoro rzeczywicie chc wraca, co jest
nonsensem odstpuj prac Sobiesawowi, podczas gdy on pi na tym papierze. Wic zaagadzam, e si jeszcze naradzimy. Wtedy trbi Ford Mustang, Sobiesaw egna si i wychodzi, a w chwil pniej gospodyni prosi nas do telefonu. A to dzwoni wanie trzej playboye
z Warszawy, ktrzy przyjechali tutaj kupi samochd i pytaj, czy nie mamy dla nich pracy i
mieszkania. Wyjaniamy, e nie mamy, ale nie wierz nam, wymylaj i rzucaj suchawk.
Potem wchodzi gospodyni i mwi, e wanie ten malarz, Arab, bdzie teraz odnawia kuchni, wic niestety bdziemy musieli zacz nocowa gdzie indziej, ale dzi jeszcze moemy.
Sprawdzam czy nie zgubiem biletu powrotnego, wyrobi mi si taki nerwowy tik, i zaczynamy si ubiera. Robert kadzie do kieszeni gazet z podkrelonymi ogoszeniami o sprzeday
Volkswagenw z pidziesitego smego i pidziesitego dziewitego roku.

32

KONGO NA KUBUSIA PUCHATKA


Dwadziecia po smej. Poprawiem si w fotelu i umiechnem si do przechodzcej z
nowymi tamami ciotki, starajc si, aby w umiechu tym byo moliwie duo podziwu i
sympatii. Ciotka przesza obojtnie, podnoszc spojrzeniem siedzcego w gbi, obok wysuszonej, dugiej angielskiej dziennikarki, wuja Leona, ktry zaraz wsta i zacz przesuwa co
w projektorze. Uwanie zakada tam. Sabe wiato maej ciennej lampy podkrelao chudo jego twarzy.
Co z Ag? skrci si ciko w moj stron dyrektor, ojciec Agi, mj te. Przecie
umwilicie si tutaj? O sidmej spojrza karcco. To bardzo nieprzyjemne wobec Blanki
i Leona. Zaleao im na Adze dzisiaj. Bd dotknici.
Postanowiam nie zapala duego wiata ciotka zatrzymaa si przy fotelu dyrektora
bo chocia szybciej poszoby przygotowanie projektora i nowych tam, rozbioby to absolutnie nastrj. Leonie, przetumacz! Umiechna si serdecznie do Angielki, poznanej par
dni temu korespondentki liberalnego tygodnika, ktr wprowadzaa wanie w ycie typowo
polskiej rodziny. Eryku, bd askaw sprawdzi, czy kto czasem nie dzwoni.
Ju sprawdzam, mamo. Dziesicioletni, drobny, ze starannie wypracowanym przedziakiem, podnis si szybko z puszystego dywanu, gdzie zosta uprzednio zakomponowany, wygadzi garniturek w modn krat i umiechajc si sympatycznie, znikn w hallu.
Ta pokazwka bya waciwie zupenie niepotrzebna, bo dla nas nienaganne maniery Eryka i wymylna uprzejmo ciotki nie byy zaskoczeniem. Angielka za nie moga ich w peni
doceni. Ale ciotka nie umiaa sobie odmwi zaprezentowania swojej szkoy, poza tym
wietny pretekst dawao spnienie Agi. Wygrywaa wic trzy rzeczy: Eryka, oczekiwanie na
Ag, niech do mnie nie byem w stanie przyprowadzi punktualnie Agi.
Nie, mamo, obawiam si, e si omylia... Znw umiechnita sympatycznie twarz
Eryka.
Dzikuj ci, moe usidziesz. Chyba rozpoczniemy. Cig dalszy: nasz powtrny przyjazd do Konga. Kasuj wiato. Leonie, prosz.
Na cianie porusza si egzotyczny ogrd, potem dugi dziwaczny domek z werand.
Oto nasz bungalow. Przetumacz, Leonie.
Oh, bungalow ucieszya si Angielka.
Co jest z Ag? zmw ciki zwrot dyrektora w moj stron. Chc potem z tob porozmawia mwi szeptem.
Kiwam gow, umiecham si na znak, e chtnie, i udaj, e uwanie przygldam si kolorowym obrazkom biegajcym po cianie, wyczarowanym przez superkamer japosk, bezszmerow, z kompletem obiektyww i filtrw za trzysta dolarw, na superbonie kolorowej
33

angielskiej, kupionej w Kongo. Wpatruj si wic w cian, ozdobion kongijskim bungalowem, i zastanawiam si, co jest z Ag, czy przyjdzie, zastanawiam si, czy ten reyser z filmu
po wczorajszej rozmowie zamie si, czy te bdzie dalej cign spraw, co by mogo mie
dla mnie najgorsze nastpstwa, o ktrych nawet nie bardzo chciaem myle. Tak naprawd to
byem prawie pewny, e si wycofa. W kocu mg uwierzy, e kogo na niego napuszcz
albo sam mu zrobi jak przykro. Wyglda na czowieka ostronego, ktry si zawsze
zastanawia i kad rzecz oglda z kilku stron. To mi si nawet w nim podobao podczas
wczorajszej rozmowy w najwytworniejszej kawiarni Hotelu, przeznaczonej zasadniczo tylko
dla goci zagranicznych, e nie oburzy si, nie zerwa, nie przewrci kawy, tylko patrzy na
mnie z namysem. Ja go wietnie pamitaem i on te mnie powinien pamita sprzed paru
lat, .kiedy jeszcze nie pracowaem w Instytucji jako kierownik dziau, przed lubem z Ag.
Widywa mnie wtedy w tej samej kawiarni w do gronych zestawach z Bomb, Nalenikiem i wanie z tamtego czasu i za tamte sprawy, a nie za moj obecn prac, samochd i
koszule noniron mia dla mnie ostrony szacunek. Wtedy zreszt inaczej te na mnie patrzya Aga, z podziwem i oddaniem, wanie w tej kawiarni. Kiedy ja byem ostry, zimny i
zastanawiaem si nad ni, nad jej ojcem i t prac. Zastanawiaem si spokojnie, bo miaem
wietn pozycj wyjciow i duo do stracenia. Kiwaem gow znajomym byo ich bardzo
duo a ona odwracaa si cigle, wyapywaa spojrzenia kobiet, ktre uzupeniaem informacjami: marka samochodu, miejsce pracy ojca, pooenie willi. Rzucaem jej to, czasem
przesadzajc, i wiedziaem, e j to zoci, denerwuje, upokarza, widziaem, e chce si podnie i wyj. Raz nawet wysza, ale ju po dziesiciu minutach przywitaem j spokojnym
umiechem. Kupia sobie wkrtce zamszowy kostium i krtko obcia wosy. Chodzenia
miesznym, energicznym krokiem oduczyem j dopiero potem, ju po lubie.
A to jest nasz nastpny bungalow, ju po przeprowadzce, ale przed okradzeniem, do ktrego jeszcze powrc. Leon, przetumacz.
Interesting umiechna si sucha Angielka w za duych okularach. Korespondentka
szanowanej gazety londyskiej, poznajca ycie polskiej rodziny, zorganizowana przez ciotk
w samolocie i odtd za porednictwem Leona wczona w rytm jej zaj jako moment nowy,
a ju niezbdny. Ogldaa wic teraz, wystajca sztywno z fotela, w tweedowej spdnicy odsaniajcej suche kolana, jak na zabarwionej cianie w egzotycznej scenerii ciotka, przygarbiona, z cikimi wiszcymi piersiami i siwymi wosami, biegnie opita w skpy kostium
kpielowy, a za ni wolno idzie wuj Leon, lekarz polski w Kongo, doktor Judym na dwuletniej dewizowej umowie, w krtkich spodenkach, przykryty kolorowym kapeluszem. Id w
stron bungalowu, przed ktrym na werandzie buja si w hamaku Eryk. W drzwiach staje
czarny sucy.
Bardzo si z tego bungalowu cieszymy. A to jest sucy, ktrego podejrzewamy o kradzie ju o niej wspominaam. Przetumacz, Leonie.
To wprost wspaniae zachrypia dyrektor w stron swojej siostry. Siedzimy w domu,
na naszej ziemi, ulica Puchatka Kubusia, nieg za oknami, a tu Kongo, a w nim nasza rodzina.
Ciotka aprobujco kiwna gow. adnie to powiedziae. I po chwili namysu: To
te, Leonie, przetumacz.
Teraz szary Ford Mustang, kupiony za pierwsze dewizy, na tuzin rat, mikko sunie przez
busz.
Busz wyjania ciotka.
Celowo omija mnie wzrokiem. Nie widzi ciepego, penego oddania umiechu. Teraz, po
skomplikowaniu si sytuacji z Ag, staraem si j na rne sposoby pozyska, przychodziem na wszystkie wieczory po ich powrocie z Konga, zawsze braem jej stron przeciw Leonowi, ale ona mi nie moga zapomnie kpin z jej wiedzy o yciu i z zachannoci na ludzki
podziw. Nienawidzia mnie prawie za odciganie od niej Agi. Nie moga wybaczy bratu, e
zgodzi si na nasz lub, nie wierzya tu zreszt miaa wyjtkowo troch racji w moje

34

zdolnoci. Dawniej mi to wszystko byo obojtne, ale teraz. Wic umiechaem si i pomagaem jej tpi Leona, zawsze pozostajcego w jej cieniu, miego, porzdnego czowieka, ktrego lubiem, a ktry przekreli si ostatecznie krtkim, nieudanym romansem w Kongo, przerwanym przez przyjazd ciotki. Ciotka uznaa go od tego czasu za nienormalnego i nie dopucia do przeduenia kontraktu. Wspczuem mu, ale nie sta mnie byo na adn filantropi.
Dyrektor liczy si z siostr. Musiaem te bardzo uwaa na Eryka, jego zdolnoci taktyczne
zaczem docenia dopiero po powrocie z Jugosawii wietnie wyczuwa nastroje, wygrywa uczucia i bezlitonie, celnie donosi. Spraw zaatwi dopiero rower. Czuem do siebie
wstrt, bo szczeniaka nienawidziem, ale uznaem to za potrzebne. Aga zacza mi si wymyka w Jugosawii; nie miaem wtedy adnych podejrze i nie wyczuwaem niebezpieczestwa. Byo duo soca, piknie si opaliem, utyem troch, ale wygldaem jeszcze bardzo
efektownie. Ciotka wiczya Eryka w konwencjach, ja rozmawiaem z dyrektorem potnym, wylewajcym si z elastycznych spodenek o sprawach Instytucji, w .ktrej miaem ju
wasny pokj, nie bardzo nawet daleko od jego gabinetu, i szybko koczyem przerwane studia, za co mi Instytucja pacia stypendium.
Aga nie miaa nad morzem humoru, ale cigle nie byo jeszcze le, byo ciepo i wygodnie.
Mylaem o koledze ze studiw, ktrego przed tym wszystkim odwiedziem w Instytucji i
wychodzc od niego zobaczyem, po raz pierwszy, idc do ojca Ag. Ona mnie wyranie
zauwaya, a ten kolega skoni si z podziwem, oczy mu zabysy i zacz mwi o niej,
rozmarzajc si paczliwie coraz bardziej, nie widzc dla siebie ani dla nikogo adnych szans,
a ja patrzyem na ni i zastanawiaem si. Potem, na pocztku znajomoci z Ag, widziaem
jego nie ukrywan niech i zazdro, zastpion jeszcze pniej ogromn serdecznoci.
Mylaem o tym wszystkim, oddychajc dewizowym powietrzem, moczc si w Adriatyku i
gawdzc nad koniakiem z dyrektorem, ktry bra mnie czsto pod rk i chodzilimy wieczorami na spacery, obaj w tropikowych garniturach, on w ciemniejszym, i suchaem jego
opowiada o pierwszych latach Instytucji, o okupacji. Nawet przyzwyczaiem si do niego
troch. Chodzilimy, jak wypadao, zawsze sami na mskie rozmowy. Kiedy wracaem, Aga
zwykle spaa. Potem dopiero powiedziaa mi, e udawaa.
Ostrzejszy, wibrujcy gos ciotki: A oto konkubina Leona. Leon, przetumacz.
Daj spokj, prosz Leon zszarza na twarzy jeszcze bardziej. Prosz powiedzia
troch piskliwie.
Tumacz, prosz. Nie wstydz si niczego w moim yciu i nie widz powodu, ebym
miaa cokolwiek ukrywa.
Szczupa, najwyej trzydziestoletnia brunetka w obcisych spodniach umiechaa si na
cianie do rozpromienionego Leona.
Inaczej ja bd musiaa zacz tumaczy albo Eryk.
Uczy si przecie dwa lata. To te przetumacz.
Ma charakter umiechn si dyrektor w moj stron. Trzeba jej to przyzna. Zawsze
taka bya wzi mnie na moment jak dawniej za rami prosz ciebie, od dziecka.
Wuj cigle jeszcze milcza, ju nawet zaczem myle, e sprbuje si zbuntowa, chocia oczywicie by zupenie bez szans. Ale nagle zaama si i zacz mwi.
Oho! rozemiaa si Angielka w stron ciotki, mruc oko.
Ciotka rwnie umiechna si do niej porozumiewawczo i te zmruya oko. Tymczasem
projektor, ustawiony przez wuja Leona na specjalnej pce, wymieni ju obraz na cianie na
zupenie neutralny. Leon podnis si nagle, niezrcznie wymijajc fotele przeszed przez
pokj i znikn w korytarzu. Angielka znw umiechna si do. ciotki, ciotka jej odpowiedziaa. Dyrektor si rozemia, a za nim ja, czego bym, gdyby nie trudna sytuacja, raczej nie
zrobi.
Eryku, bd askaw sprawdzi, czy nasza herbata ju si zaparzya popisaa si ciotka.
I przyprowad z powrotem swego ojca.

35

Ju id, mamo umiechnity Eryk wysun si z pokoju.


Potem, po Jugosawii i jeszcze po Rumunii, sprawa z Ag zacza nagle wyglda konkretnie. Skoczya architektur, mwia o wielu zajciach na miecie, czsto wychodzia z
domu. Mnie to nawet nie bardzo przeszkadzao, odwiedzaem dyrektora, pisaem prac dyplomow, co jaki czas robiem sobie troch gimnastyki w klubie, gdzie dawniej podnosiem
ciary. Poza tym lubiem siedzie w domu sam, mieszkalimy adnie, nowe bloki, Saska
Kpa, sidme pitro, widok na Wis. Wszystko byo proste, a dawne sprawy, znajomoci i
napita ostro sprzed lubu odsuway si coraz dalej, robiy prawie nierealne. Potem dowiedziaem si, e Ag widywano cigle z pewnym znanym architektem, e widywano ich na
dansingach w Hotelu i potem w jego samochodzie. Przemylaem spraw i doszedem do
wniosku, e ludzie si zmieniaj, i tego samego wieczoru, kiedy wrcia do domu, powiedziaem jej o wszystkim z umiechem, pogardliwie, lekcewaco cedzc sowa, a ona staa
jeszcze w palcie w duym hallu naszego mieszkania i nie mwia na razie nic. Wtedy wyminem j, trzasnem drzwiami i zbiegem z sidmego pitra, czekajc cigle, nasuchujc jej
woania i stuku obcasw. Potem czekaem jeszcze chwil przed domem, zanim wyprowadziem Volkswagena z wygodnie pod domem usytuowanego garau i pojechaem do kawiarni w
Hotelu. W kawiarni przysiadem si do paru znajomych osb szykowali si gdzie na wieczr, rozmawiali o innych znajomych, tych, ktrzy ju tu nie przychodz, poszli w gr albo
w d. Zostao ju nie tak wielu. Mnie uwaali za tego, ktry poszed w gr. Pytali o
Volkswagena suchaem coraz mniej uwanie, zastanawiajc si, dlaczego przegraem rozmow z Ag, dlaczego za mn nie wybiega, i wtedy pierwszy raz zaczem myle o rnych
konsekwencjach. Potem wyszedem, chocia serdecznie mnie zapraszali, ale ja wtedy ju w
mylach rozgrywaem sprawy z Ag, a ich zaproszenia te byy inne, za serdeczne. Wic
wrciem do domu, odstawiem samochd do garau. W windzie przejrzaem si uwanie w
lustrze, patrzyem na cofnite wosy i poszerzon twarz, potem szybko odsunem si i ju
przed samym zatrzymaniem windy sprbowaem wyprowadzi par ciosw.
Podniosem j krzykiem na nogi, ona te zacza krzycze, uderzyem j, kiedy powiedziaa, e j oszukaem. Cofna si i przestaa mwi. Zrobia si bardzo spokojna i sza w
stron drzwi. Zrozumiaem, o co jej chodzi. Wyczuem, e to uderzenie uatwia jej sytuacj,
wic zapaem j za rk i uderzyem drugi raz, mocno, i wtedy wreszcie zacza paka. Byem strasznie zdenerwowany, ale poczuem wielk ulg, i rzeczywicie, nie chciaa ju wyj.
Rozmawialimy potem dugo, wtedy jeszcze opanowaem sytuacj. Przez jaki czas nie wypuszczaem jej samej, chodzilimy razem do Hotelu, spotykalimy architekta, ale on wycofa
si zupenie miaem jednak metr osiemdziesit pi i podkrelone marynark szerokie ramiona. Zreszt Aga ju nie traktowaa go powanie.
Na tym na razie koczymy. Leonie, prosz o wiato. Zmruyem oczy, zaatakowane nagym byskiem przemylnie umieszczonych arwek.
Teraz bdzie herbata, wieczorna herbata nie tylko w Anglii jest instytucj. Przetumacz,
Leonie. Eryku, bd askaw sprawdzi, czy kto nie dzwoni. Nie? To zabawne. Mam po tej
Afryce suchowe fantasmagorie. Jaka szkoda, e Aga stracia dzisiejszy wieczr. To ju
powiedziaa ciotka do mnie, ale nade mn.
Zupenie nie rozumiem rozoyem bezradnie rce. Dyrektor dystyngowanym ruchem
podcigajc mankiet ukaza zoty kwadratowy zegarek ze stoperem i kalendarzem. Dziewita godzina, ale nam zleciao!
Wuj Leon wrci z kuchni manewrujc egzotyczn tac z dziwacznie dronymi filiankami. Parowaa w nich herbata zakupiona w drodze powrotnej s t a m t d. Angielka sprbowaa i nadaa twarzy wyraz zachwytu. Potem co szybko mwia do Leona.
Chodzi o t histori z czasw okupacji... zacz Leon.
Rozumiem przerwaa ciotka. Obiecae umiechna si do dyrektora.
No, no. Czy uwaasz, doprawdy, e to interesujce? skromnie skrzywi si dyrektor.

36

Angielka wycigna z torebki zgrabny bloczek z wybitym na wierzchu tytuem liberalnego tygodnika. Pod uwanym spojrzeniem ciotki pocignem may yk herbaty i prawie dorwnaem Angielce zachwyconym umiechem. Dyrektor mg opowiedzie jak zawsze jedn
z trzech historii: o gobiarzu, o czogach i o granacie. Byem nawet ciekaw, ktr wybierze.
Stosunkowo najznoniejsza bya o czogu. Dyrektor, pogodnie umiechnity, spojrza kokieteryjnie na Angielk, krelc wstpne uwagi srebrzystym dugopisem.
Tylko, rozumie si, bez nazwisk. Without names, rozumie si.
Of course kiwna ze zrozumieniem gow Angielka.
Przypomnij jeszcze, Leonie, e my, niestety, spdzilimy okupacj w Rumunii.
Stoj wic w oknie pitego pitra pynnie, z wpraw zacz dyrektor pode mn barykada, za ni Niemcy. Chaos, poary. Repetuj, strzelam, repetuj, strzelam, uski si sypi...
Nagle gobiarz!...
Pitnacie po dziewitej. Aga moe ju by w domu. Ciekawe, jak wygldaa ich rozmowa. Ciekawe to okrelenie troch za sabe, jeeli chodzi o moj sytuacj. Bo na pewno posza si z nim spotka. Oczywicie, on mg w ogle nie przyj, sdz jednak, e przyszed.
Wczoraj, podczas rozmowy w Hotelu, powiedzia mi, e przey wojn, lata nad Angli, a
teraz ma do spraw i problemw i uwaa, e mu si to naley. To brzmiao obiecujco. Wygldao, e da si troch zastraszy. Przewidywa zreszt .kopoty raczej susznie, bo sytuacja
bya teraz krytyczna. Od momentu kiedy pojawio si sowo: rozwd, musiaem co przeciw
niemu wymyli. Rwnoczenie zacza zaostrza si sytuacja w Instytucji. Wcale nie byy
przypadkiem coraz krtsze, surowsze rozmowy z dyrektorem, ktry jednak co wyczuwa, i
nie opowiada mi ju o czogu. Dlatego powiedziaem szczerze reyserowi na jego: e Ag
lubi, ceni i szanuje i przy niej naprawd odpoczywa, e dla mnie znaczy ona o wiele wicej,
std moje na razie uprzejme propozycje, eby si zgubi. Przed spraw z reyserem dyrektor
radzi tylko, bo te do niego co nieco dochodzio, oczywicie, nie ode mnie, ale radzi do
serdecznie, potem bardzo ochd. To bya te dziaalno ciotki, ktra wyczuwaa wszystko o
wiele lepiej. Jakie p roku temu, kiedy powtrzya si historia z architektem, wpadem na
pomys, eby wykorzysta swojego ojca. Mieszka sam po wymianie mieszka, mia emerytur i paczki od matki ze Stanw, z ktrych dawniej urywaem sporo, a teraz ju nie musiaem. Ojciec pisywa rwnie anonimy, najpierw dla przyjemnoci, z alu do ludzi i do matki,
potem ju prawie zawodowo, na zamwienia ssiadw. Dawali mu za to prezenty i dzikowali. Poprosiem wic, eby na Ag napisa, e dziwka, i co w tym rodzaju. Zrobiem mu
wielk przyjemno, bo mia do mnie al, e go rzadko odwiedzam i nie prosz o rady, a sam
pokazaem anonim Adze.
Prosz, co pisz! Ona zacza si mia, chocia anonim by zupenie zgrabny. Powiedziaa, e ludzie si zmieniaj, wic ona i ja te si zmieniamy, bardzo zmieniamy. miaa si
jednak troch bolenie i wida byo, e wraenie to na niej zrobio. Potem znw troch wychodzilimy razem, poprawiy si stosunki w Instytucji, zrobiem dyplom i wymieniem
Volkswagena na nowszy model. I dopiero wtedy zacza si sprawa reysera.
Zupenie ostyga ci herbata ostry, karccy szept ciotki.
Rzeczywicie szybko podniosem filiank. Zapaem ciepe spojrzenie Leona, ktry
coraz bardziej zaczyna czu si ze mn solidarny. Zupenie mnie to nie cieszyo.
...I wtedy zza zakrtu wyjeda na nas kompania czogw...
Wic skoczy ju z gobiarzem. Angielka pilnie notowaa, dyrektor mia zaczerwienion
twarz i niezgrabnie macha rkoma. Poprawiem si w fotelu. Byo wp do dziesitej. Czuem wzrastajce napicie. Coraz niecierpliwiej czekaem na dzwonek u drzwi albo telefon.
Dyrektor przechodzi ju do trzeciej, ostatniej historii, wuj z porozumiewawczym umiechem
podsun mi ciasteczka, ciotka rozoya przed Erykiem ilustrowany angielski album, po
czym z pewnym roztargnieniem rozejrzaa si po pokoju, szukajc nastpnej atrakcji, gdy
dyrektor wyranie zblia si do koca. Ja wiedziaem ju, e Aga nie przyjdzie, i zastana-

37

wiaem si, czym naprawd mog zagrozi reyserowi, jeeli si nie wycofa. A wszystkie
pomysy wydaway mi si gupie i nieprzydatne, nawet ten z pobiciem. I powrcia znowu
myl, e le postawiem, od samego pocztku le postawiem, i wtedy poczuem, e wilgotniej mi rce i ogarnia mnie wielka zo i al. Potem zmusiem si, eby przesta o tym myle, i obserwujc pokj zagbiem si jeszcze bardziej w fotelu, pocignem spory yk wystygej herbaty, ciepo, serdecznie umiechnem si w stron dyrektora, postanawiajc, e
niezalenie od wszystkiego nie dam si przekreli i usun, nie bd zaczyna od nowa, nie
zaprzyjani si z wujem Leonem. Poczuem si mocniej i pewniej i zauwayem, e ogromna somiana mata zasaniajca okno przestaje mi si wydawa tak obskurnie tandetna.

38

POLOWANIE NA MUCHY
Zanim Wodek wyszed na ulic tego wieczoru, a by to maj, dwudziesty pity, godzina
dwudziesta, dzie raczej ciepy, i zanim zatrzyma si w kilkanacie minut pniej przed klubem, gdzie stao kilka samochodw, skuterw oraz grupy osb w jego wieku i znacznie
modszych, siedzia w domu i przepisywa biurow korespondencj na wypoyczonej z biura
maszynie rosyjskiej, pod oknem za, w tym samym pokoju, leaa na przykrytej kolorowym
kocykiem amerykance Hanka, ktra bya jego on. Przed ni na dywanie nieco wytartym
bawi si szecioletni Ewek, ktry by jego synem, a troch w lewo, ptora metra przed telewizorem, pochyla si z napiciem do przodu ojciec Hanki, kierownik szkoy, do ktrego
Wodek nie mg si nauczy mwi ojcze", podobnie jak cigle nie mg zacz nazywa
matk teciowej, tgiej stenografki, zajtej wanie przyrzdzaniem kolacji.
Guboko uwaajemyje Towariszczi!
W swiazi s Waszym pismom ot 7-2-68 soobszczajem, czto my wysali Warn 15 intieriesujuszczich Was izdanij. Niedostajuszczije Wam jeszcze knigi, a imienno:
1. Hornby Albert Sydney. 0xford progressive English for adult leaners London. Oxford
Univ. Press.
2. Prejbisz A., Jasieska B. Gramatyka angielska wwiczeniach..
...Lud zowie te wyspy Wyspami Porannymi, dlatego e one pierwsze witaj dzie i one
pierwsze egnaj go wzruszy si lektor czytajc komentarz do filmu.
Oho! Wieloryb! Popatrzcie, wieloryb! ucieszy si ojciec. Wada! krzykn w stron kuchni wieloryb!
Co? zajrzaa do pokoju matka Hanki. Co mwisz?
Wanie wieloryb!
Aha powiedziaa nieuwanie. Musz wrci, bo mi si wygotuje zakrcia w stron
kuchni.
Nie moesz zaczeka z kolacj? Jakby na zo, nie moesz popatrze. Choby teraz s
rekiny!
A opowiedz, jak dziadziu uratowa ca armi Andersa, no, opowiedz... Hanka poprawia wosy synowi. Ojciec spojrza na ni yczliwie i znw zapatrzy si w telewizor.
...w nastojaszczeje wremia ponostju isczerpany. Kok tolko my smoem priobriesti ich na
kninom rynkie, to nie zamiedlim wysat Wasz adres...
Wieloryby trzymaj si stada.
Bya noc i dziadu siedzia w okopie. Niemcy chodzili na zwiady, jeden Niemiec pierdn, a dziadziu myla, e to strzelaj, i wyrzuci granaty, ale nie odwoskowane.
...eajem Wam uspiechow w Waszej rabotie...
39

Foki mrukn ojciec. Sporo ich.


Tak odpowiedzia Wodek. Widz.
Wada!
No co wesza matka o co chodzi?
No wanie popatrz, foki.
Rzeczywicie.
adne te foki, zaraz bd delfiny. I zamknij drzwi do kuchni, bo leci straszny zapach.
Bywa, e delfin przeskoczy przez obrcz.
,,Z iskrennim uwaanijem.
Zawiedujuszczij Otdieom
Miedunarodnogo Knigoobmiena....
Rano soce przygrzao, granaty si odwoskoway i caa armia Hitlera wyleciaa w powietrze.
,,...Inaczej ni foka, rekin jest wrogiem czowieka. To dobrze, e jak ona nie wychodzi
na brzeg ucieszy si lektor.
Czy nie widzielicie gdzie szklanki? Cigle gin. W zeszym tygodniu kupiam sze, po
osiem zotych... Zreszt nie chodzi o cen, tylko o to, e nie mona dosta. Dlaczego ja si
musz zajmowa tymi idiotyzmami? Stale wracam objuczona i jeszcze szklanki gin. Czy nie
widziae szklanki, Wodek?... Nienawidz tego wszystkiego!
Wodek pokrci przeczco gow patrzc na trzydziestokilkuletni, upodobniajc si coraz bardziej do matki swoj on, Hank, ktra siedem lat temu bya szczupa i zgrabna i wygldaa wietnie w biaym kitlu, bo pozna j, kiedy pracowaa jako pielgniarka, i wtedy musiaa mu si przecie podoba, ale nie zostao z tego nic ani nie zmienio si w serdeczne
przywizanie. Jego zawieszono na rok w prawach studenta za t histori z Gribojedowem,
wic przeprowadzi si do jej rodzicw i te trzy pokoje po akademiku wyday mu si cudowne, ale ju w dwa miesice pniej za ciasne i mczce.
Bye w tej spdzielni? Dowiedziae si? zapytaa tgawa, niedua kobieta, ktra bya
jego on i z ktr mia spdzi reszt ycia. Upodobni si do niej, zgrubie, potem zmale, i
koniec.
Odpowiedzia, e nie by, tumaczc na jej pogardliwe wzruszenie ramion rozalony, e
przecie widzi, e pracuje cay dzie, na co odpowiedziaa, e to musi zaatwi mczyzna, a
zreszt ona ma dziecko na gowie. Wycofa si, e absolutnie nie zamierza sugerowa, i powinna to zaatwi sama, tak wic zaszo nieporozumienie, jednak celowo formuowa uprzejme zdania wiedzc, e ona traktuje to jako prowokacj, i chocia dranienie jej byo oczywicie bez sensu, nie mg sobie tego odmwi.
W tym momencie nie przeczuwa jeszcze, e za kilkanacie minut podniesie si i wyjdzie,
i to wanie o godzinie sidmej czterdzieci, czyli w porze, o ktrej przez lat pi czy sze,
nie przypomina sobie dokadnie, jej matka podawaa kolacj. e spotka Iren, a przedtem
koleg ze studiw, ktry kierowa klubem studenckim w czasie wakacji, i e wydarz si nastpne dwa miesice.
Na tym koczymy nasz program o Wyspach Kurylskich. Jednoczenie zapraszamy za
tydzie na program zatytuowany Mieszkacy mrz poudniowych.
To, prawda, moe by ciekawe. Ojciec przejecha doni po gowie pokrytej przerzedzonymi siwymi wosami. Wiesz, bdzie o rybach za tydzie zwrci si do ony, ktra
wanie wkroczya z tac wypenion talerzami z odgrzanym z obiadu misem.
Musisz i i porozmawia. Inaczej nie dostaniemy mieszkania nawet za dwa lata. Wszyscy tak zaatwiaj. Nikt tego nie lubi, ale trzeba to wychodzi. Moesz jednego dnia nie pisa
w domu i i to zaatwi.
...eajem Wam uspiechow w Waszej rabotie... zakoczy i wolno wycign z maszyny kartk.

40

Ale jednake musiaa odsmay kartofle, po co, po co? histerycznie zaama si gos
ojca. Jeeli chcesz mnie otru, to od razu daj mi trucizn.
Wtedy wanie Wodek postanowi wyj. Nie jedzc swojego kawaka wyj chocia na
kilkanacie minut zupenie sam, bez adnych wyjanie, tak normalnie. Ch sprawdzenia,
czy mu si to uda, bya w momencie pierwszym mocniejsza od saboci, dlatego ruszy do
drzwi nagle, szybko, ale zaraz zatrzyma go gos matki, potem Hanki, wic zacz tumaczy,
e wanie musi po papierosy, na co niechtnie pokrci gow ojciec i przestrzegajc przed
paleniem, przytoczy na dowd ogldany w telewizji film o gobiu, ktry dziobn kropl
nikotyny i zdech. W kadym razie silna potrzeba wyjcia, chocia nie znikna, musiaa jednak przygasn. Usiedli wic w czwrk przy stole, po czym ojciec krzywi si na kartofle, a
Wodek je chwali, starajc si wybi rodzin z jednomylnoci. ykn herbat i dopiero
wtedy, o godzinie, sidmej pidziesit, uzyska mono krtkiego wyjcia; bez niej i bez
dziecka. Wic po dokadnym przykryciu maszyny, eby si nie kurzya, bo to dranio ojca,
Wodek, majcy lat trzydzieci jeden, wzrostu metr osiemdziesit, wosy raczej jasne, ubrany
w marynark szar, sweter szary, ciemn koszul, spodnie ze sztruksu, troch za szerokie,
uszyte nie najlepiej, buty niedokadnie oczyszczone, wyszed na ulic i w dwadziecia minut
pniej mg zatrzyma si wreszcie przed klubem studenckim wrd rnych grup zagldajcych i nie zagldajcych przez okno do rodka, gdzie graa orkiestra, taczono i toczono si
przy barku. Dopiero wtedy zbliyo si ju, zarysowao realnie to tak wane poznanie Ireny.
Ale jeszcze przedtem mia posta kilkanacie minut, obserwujc tych naokoo, spotka
wreszcie tego koleg, szefa klubu, i dopiero wtedy wej do rodka. Przyglda si wic najwikszej grupce stojcej obok, byo to z osiem osb, a mwili tak: Ewentualnie czyli jak
najbardziej, bynajmniej czyli niestety, figo fago, szuru buru cwana gapa, dzie dobry ewentualnie dobry wieczr, usiedli wypili, buch go w migda eby krzyk da, suche majtki na dnie
morza, po furmanie bat zostanie, parle parle sucho w gardle, lyy lyy a walizka zgina, chop
krokodyl, tramwaj w oku, ksidz milicjant, id do kta bo nie pita, buch go w kolano, a on
ma nog drewnian, dua klatka may ptaszek, mucha w ciy, te komiwojaer, nie wisz
czasem, jak ci mog, bynajmniej czyli wprost przeciwnie, ja go brzdk a on pk, ja do niej
lala lala a ona mnie depce po nogach, hop siup Praga bije, ecie pecie ujki mujki, bdzie dupa
ale z nas.
Wodek posucha par minut, o czym rozmawiali, potem zobaczy, e podjechay jeszcze
dwa samochody, wysiado czterech dwch miao granatowe spodnie i biae kurtki, a dwch
biae spodnie i granatowe kurtki. Wtedy podszed do niego dawny kolega ze studiw i potrzsajc jego rk powiedzia:
Cze, Wodek. Cze, Andrzej odpowiedzia
Wodek, bo pozna go od razu, chocia tamten mocno wyysia, ale przez te sze lat inne
zmiany nie byy ju takie due. ysiejesz ucieszy si Andrzej. No, chod do rodka,
pogadamy. Co robisz, jak ci leci, masz samochd, gdzie wyjedasz, bye na Zachodzie,
masz mieszkanie, ile wycigasz miesicznie, gdzie sobie szye marynark, nie widziae
Wadka albo Czeka? Pamitam ten twj numer ze studiw, za ktry ci zawiesili... No,
chod do rodka, zapraszam ci. Ja tym kieruj.
Wodek szed za nim, chocia wiedzia, e powinien ju wrci, ale pocigaa go jako
pewno siebie Andrzeja, przesuwajcego ludzi, energicznie wiosujcego do wejcia, jego
niedbae ze mn jest, ze mn w stron studentw kontrolujcych zaproszenia. Wic chocia
wiedzia, e ju od dziesiciu minut powinien by w domu, postanowi z determinacj dorzuci do i tak ju nieuniknionej rozmowy jeszcze nastpne dwadziecia i odcierpie potem razem ca sum. A Andrzej przepycha si tymczasem do barku midzy parami stoczonymi na
malutkim okrgym parkiecie. Wodek widzia duo adnych, kolorowych dziewczyn obejmowanych i przytulanych, a potem przez okno zobaczy tych, ktrych rozmw sucha przedtem i

41

ktrzy cigle stali na dworze, a to byo dobre miejsce, bo oni jednoczenie podkrelali swoj
odrbno i wyszo,a jednak kontrolowali zabaw i uczestniczyli w niej w pewien sposb.
Oj, zrobie ty wtedy numer na tych studiach! Pamitam, pamitam zamia si Andrzej, poda Wodkowi kieliszek, napili si. Ale co ty waciwie zrobie takiego? Zastanowi si nagle. Cholera, zapomniaem. No, ale c przerwa Wodkowi, ktry wanie
zamierza przypomnie mu, o co chodzio w kocu studia skoczye. A kiedy Wodek
zaprzeczy, mwic, e ma tylko te siedem semestrw, machn rk. Ale w kadym razie
yjesz, masz swoje miejsce pracy, on, dziecko, miejsce w yciu, yjemy obydwaj i teraz
opowiada o sobie: bez ony, bez dziecka, z dyplomem, stanowiskiem w ZSP, podrami, a
Wodek zastanawia si koczc wino, czy rzeczywicie ysieje, ale nawet jeeli, to chyba nie
bardzo, w ogle jeszcze wyglda chyba niele, myla pochylajc si nad szklanym blatem,
szukajc w nim swojego odbicia, jeszcze niele, bo kiedy pywa, by raczej szeroki w ramionach, twarz te raczej nie bya za, tyle e si jej ostatnio za bardzo nie przyglda. Odstawi kieliszek nie przeczuwajc jeszcze, e za nim stana Irena i e ju wkrtce wszystko
si rozpocznie. Sucha dalej, jak tamten recytuje map Europy, wic eby powiedzie co,
wczy si kulturalnie, wspomnia o ksice Malarstwo woskie, na co tamten znw przerwa
mwic: Byem. Obejrza si i zobaczy Iren, modziutk, dugowos, o troch trjktnej
energicznej twarzy, duych oczach i wysoko odsonitych, adnych nogach, tego wszystkiego
oczywicie nie zobaczy od razu, raczej tylko tyle, e dziewczyna za nim jest adna i moda,
wic machinalnie odsun si, przepuszczajc j przed sob do barku, a ona umiechna si
serdecznie i z wdzicznoci, czym go zaskoczya, zwaszcza e zaraz dodaa: Bardzo dzikuj, naprawd. Potem daa mu do potrzymania swj kieliszek, cigle patrzc na niego ufnie i z sympati. A zaskoczony Andrzej zatrzyma si przy Madrycie i powiedzia: Ty
zawsze, czowieku, miae szczcie do kobiet, tak samo na studiach, ten twj numer, och ty,
stary, no to na razie, nie zapominaj, wpadaj, cze, do widzenia, do widzenia pani, nie przeszkadzam. Ukoni si dowcipnie, trci jeszcze raz porozumiewawczo Wodka i znikn w
drzwiach pokoju z napisem Subowy.
Ecie pecie, szuru buru usysza Wodek z tyu i zobaczy dwch tych podsuchiwanych
pod klubem, stojcych obok i patrzcych na niego .niechtnie, czego nie umia sobie wytumaczy. Potem powiedzieli jeszcze: Ujki mujki, chop krokodyl i odsunli si dalej w
stron parkietu.
To adnie, e mnie pan od nich uwolni, nie znosz takich typw powiedziaa Irena i
wyjania, e tamci chodzili cay czas za ni, zaczepiali, dogadywali i gdyby nie to, e si ni
zaj, toby si w ogle nie odczepili i byaby bardzo nieprzyjemna historia.
Wtedy Wodek kupi jeszcze dwie lampki wina takiego samego, po siedem dwadziecia,
spojrza na zegarek, przestraszy si i stwierdzi, e chyba ju bdzie musia i, a ona odpowiedziaa, e trudno, e oczywicie, skoro si tak spieszy... I dodaa, e ma na imi Irena i jest
studentk czwartego roku polonistyki, a on owiadczy, e skoczy siedem semestrw rusycystyki, i ju nie wyjania, dlaczego nie skoczy wicej, zreszt ona nie pytaa, tylko zaproponowaa, eby zataczy, wic zataczyli, a ona rysowaa mu si bardzo niekonkretnie, poniewa nakaday mu si na ni wszystkie rozmowy, ktre mia odby za minut kilkanacie
albo kilkadziesit, i ju nawet przygotowywa sowa, dlatego rozmawia z ni niepewnie, bardziej jeszcze niepewnie, niby rozmawia w sytuacji innej, na przykad par godzin wczeniej, kiedy zawsze mia troch luzu midzy biurem a domem. Zreszt to nie zdawao si jej
przeszkadza, mwia duo o sobie, e jest z innego miasta, mniejszego, a tu mieszka u ciotki,
miej bardzo, jednake nieco purytaskiej i do zabawnej. Zataczyli jeszcze raz i Wodek
ju naprawd bardzo chcia i, ale znw zatrzymaa go dzikujc za pomoc, a on odpowiedzia, e to nic takiego, naprawd, ale niczego nie wyjania, bo jeszcze wtedy nie zdawa
sobie sprawy ze znaczenia tamtej sytuacji, e ona zobaczya go zupenie inaczej i na tej podstawie ocenia, zakwalifikowaa nieprawdziwie i e to niezrozumienie zaciy w tak decydu-

42

jcy sposb, stanowi bdzie moment pierwszy, wprowadzajcy w cig nastpnych, coraz
bardziej nieprawdziwych rozpozna. Na razie jednak przy cisn j w tacu, ona chtnie przysuna si, a zrobi to waciwie nie dlatego, e chcia, tylko wiedzia, e powinien si tak
zachowa. I kiedy przestali taczy, zapyta, czy mgby si z ni spotka, i to te dlatego, e
tak trzeba byo powiedzie i wiedzia, e ona tego oczekuje. Na co rzeczywicie zgodzia si
chtnie, bardzo nawet chtnie, proponujc, eby ju jutro wpad po ni na uniwersytet koo
drugiej, a on nie przyzna si, e pracuje, tylko powiedzia, e dobrze, mylc, e oczywicie
nie przyjdzie i w ten sposb caa sprawa si zakoczy. A kiedy wyszli razem, zapyta, gdzie
mieszka, zaproponowa, i j odprowadzi, w czym nie byo ju nawet ladu rzeczywistej chci, bo by roztrzsiony, przejty panik, rozchwiany i coraz bardziej niepewny, co znw jej si
ogromnie podobao, bo przecie niedawno by taki mski. To, e pocaowaa go w policzek,
dotaro do niego ju zupenie niekonkretnie, bo mieszkaa dosy daleko i szli dugo, a ona
opowiadaa o swoich studiach, o profesorze, na ktrego seminarium chodzi na czwartym roku, i o wybitnym pisarzu modego pokolenia, Oubcu, wielkim oryginale, o ktrym ma pisa
referat. Po drodze par razy o mao nie zawrci. Jeszcze przed pocaunkiem zauway, e ma
zgrabne nogi, a potem, ju wchodzc do domu, przypomnia sobie jej umiech, ktry te wyda mu si bardzo miy.
Nastpnego dnia obudzi si wczeniej. Mycie, golenie, ciki oddech Hanki, kaszel jej ojca i dudnicy masa matki, klepicej si po brzuchu w celach odchudzajcych wszystko
rozegrao si jako szybciej, mniej natarczywie. Udao mu si wyj przed ojcem i po drodze
prbowa udowodni sobie, e nie myli o tamtej dziewczynie i e to szybsze, inne rozpoczcie dnia jest zupenie przypadkowe. Wczoraj po powrocie do domu z radoci zauway, e
Hanka jego dugi samotny spacer, zakoczony spotkaniem kolegi, o czym rozwlekle i niedowcipnie opowiada, potraktowaa raczej z litoci i pogard ni ze zoci. To zdeterminowao zachowanie reszty rodziny, instruujcej go o gupocie trwonienia czasu. Potem poszed z
Hank do ka, w ktrym nie bya ani mniej, ani wicej wymagajca ni zwykle i po wszystkim poklepaa go nawet askawie po twarzy, po czym od razu zasna.
Wic Wodek, oszoomiony tym, e wszystko skoczyo si wczoraj tak jako nieszkodliwie, jeszcze przed zaniciem przygotowa sobie na rano przepisane listy, potem sucha oddechu Hanki mylc o tamtej i wreszcie zasn, postanawiajc jednak obudzi si wczeniej,
eby unikn rannych rozmw. Kiedy otrzyma w biurze ostatni podwyk, rodzice Hanki
doszli do wniosku, e powinna przesta pracowa, bardziej dba o siebie i zajmowa si
dzieckiem, co przyj bez sprzeciwu, bo mg teraz, o ile udao mu si zmyli ojca, wymyka
si czasem sam z domu. Od tego czasu Hanka tya coraz bardziej i oczekiwa, e niedugo
zacznie rwnie stosowa masa, coraz czciej zalecany jej przez matk.
Przez pierwsze par godzin biurowych Wodek wzgldnie spokojnie dyktowa i przepisywa listy, zreszt roboty byo duo i pomyla znowu, e ta podwyka, ktr dosta, jest nieproporcjonalna do jego pracy, a wikszej nie dosta tylko dlatego, e nie skoczy studiw.
Tej zreszt te pewnie by nie dosta, gdyby nie zdecydowany terror rodziny, ktra zmusia go
do pjcia na rozmow.
Pan nie ma wyszych studiw powiedzia dyrektor.
Jak to, a siedem semestrw rusycystyki?
Ale jeszcze panu troch brakuje.
Ale mam jednak wicej ni p.
I w kocu dosta jednak t podwyk, chocia chyba za ma, a gdyby wtedy powrci do
przerwanych studiw, po tym, jak go w pidziesitym czwartym zawieszono na rok za to, e
.polecono mu napisa prac Gribojedow Szekspirem rosyjskiej literatury, a potem on ju sam
na lektoracie angielskim przedstawi drug: Szekspir Gribojedowem angielskiej literatury a to
akurat byy czasy, kiedy wszyscy si atwo obraali i takich artw nie lubiano. Dlatego te
rozpocz si ten rok zawieszenia, w czasie ktrego pozna Hank, potem jej rodzin...

43

Na dwadziecia minut przed drug poprosi swojego szefa, ktry nie zajmowa si artami
ani na temat Szekspira, ani na temat Gribojedowa i dlatego, mimo e od Wodka modszy,
mia wysze studia, wysz pensj i by jego szefem, poprosi wic, aby na dwadziecia minut
zwolni go z biura, a tamten zgodzi si chtnie, poniewa Wodek by punktualny i na og
nie wychodzi. Wic za dziesi druga Wodek poszed jednak na uniwersytet. Znalaz si tam
niby przypadkiem, ale oczywicie przypadku w tym nie byo, wszed na dziedziniec, potem
wcisn si w rozstp midzy drzewem a drewnianym potem i stamtd patrzy, jak z gmachu
wysuwaj si grupami i pojedynczo, w czapkach i bez czapek studenci. Ukryty starannie, obserwowa ich, przechodzcych o kilkanacie metrw, i wreszcie zobaczy, e ona te wysza z
duym umiechnitym w budryswce, skuli si i zaraz potem poczu dla niej wielk
wdziczno, kiedy podaa tamtemu rk i rozgldajc si krya przed budynkiem. Patrzy
niemal z rozczuleniem, jak dwa razy, idc ju w stron bramy, zawrcia, wyranie zdenerwowana, zawiedziona. Wreszcie, po dalszych pitnastu minutach, posza w stron wyjcia.
Odczeka chwil i ruszy za ni. Poprawi zakurzony od brudnego potu paszcz i posuwa si
ostronie, cay czas przygotowany na to, e si odwrci. I rzeczywicie odwrcia si, najpierw raz, potem, ju po wyjciu na ulic, jeszcze raz. Cigle wtedy tumaczy sobie, e podchodzi nie ma sensu, e w ogle nie zamierza podej, chcia po prostu sprawdzi, czy go
zapamitaa, czy bdzie go szuka, i to si w peni sprawdzio. Mg wic waciwie wrci
do biura, ale jednak przebieg na drug stron ulicy, wyprzedzi j i ruszy naprzeciw, starajc
si wyrwna oddech, przygotowujc umiech i zdanie, e si spni, ale co za zbieg okolicznoci. Wytar zwilgotniae donie, zmruy oczy, ale ona przesza obok z opuszczon gow, nie widzc go, wic zrobi jeszcze kilkanacie krokw mylc, e tak jest naprawd
znacznie lepiej, ukrywajc wielki zawd i al do siebie pod decyzj rozsdnej rezygnacji.
Obejrza si raz jeszcze i szybko pody w stron biura, w ktrym go nie byo minut czterdzieci, czego znowu ku jego zdziwieniu nikt nie zauway.

*
Uwaajemyje Towariszczi... A opowiedz, jak dziadziusiowi kosa obcia palec.
Dziadziu by nieuwany i mu obcia na polu na boso. Czy nie widzielicie szklanki?
Guboko uwaajemyje Towariszczi. Z bagodarnostju potwierdajem postuplenije naprawlonnychnam Wami knig... Czy bye w tej spdzielni? Oczywicie, nie bye. Nie
wiem, dlaczego zaleao ci, eby rodzice nam pomogli finansowo przy wpatach. Znalazam
zbit szklank w kuble, jestem pewna, e nikt si nie przyzna. Zupenie jak dzieci. Nikt si
nie przyzna, nikt nie ma odwagi. Dziadziu przenis angielskiego oficera przez granic, a
on mu nawet rki nie poda, jak si spotkali na przyjciu w ambasadzie... Ja myl, e to dziadziu zbi. To nieprawda. adnie go wychowujesz. Owszem, zbiem, ale trzy dni temu talerzyk. Na pewno sam zbi. Zostawcie dziecko w spokoju. Ewek by si przyzna, gdyby zbi.
W dziadziusiu kochaa si te crka biskupa, generaowa i profesorowa i chciay si z nim
oeni, ale dziadziu nie chcia. Nie chcecie, nie przyznawajcie si, jeeli nie macie wstydu;
w ogle pijcie, w czym chcecie. Albo mamuka zbia. Cicho, Ewek, nieadnie jest sypa
mamuk bez dowodw!
Z iskrennim uwaanijem... wystuka Wodek, ktry od pocztku wiedzia, kto zbi
szklank, poniewa zbi j sam przed godzin, ale udao mu si zatrze lady. Ta historia
ucieszya go nawet, pozwolia mu na kilkanacie minut wyczy si z mylenia o Irenie,
przesta rozwaa t rozsdn decyzj, ktrej ju teraz w aden sposb nie mg wybroni,
ktrej si wstydzi, bo nie bya decyzj, tylko saboci. W tym, e godziny wlok si wyjt-

44

kowo powoli, zorientowa si ju w czasie przepisywania drugiego listu, ale stara si zdusi
w sobie oczekiwanie, stara si bardzo, wiedzc ju, e to nie da rezultatu.
Guboko uwaajemaja tow. G. Wisienkowa! napisa jeszcze, po czym nagle podnis
si i nic nikomu nie mwic przeszed przez pokj, na korytarzu bezszelestnie otworzy drzwi
i zbieg po schodach, bo ani na rozmowy, ani na zabezpieczenie si nie mia ju si ani czasu.
Tak, wanie czasu, bo wiedzia ju teraz, e biegnie jej szuka, chocia w poudnie udao mu
si prawie uzyska pewno, e to tylko ona na niego czeka, a on jest w pozycji lepszej i ma
przewag. Wiedzia to na pewno i nie zaskoczyo go, e tak bolenie odczu jej nieobecno
w klubie, do ktrego dosta si dziki powoaniu si na Andrzeja. Wszed tam nie majc odwagi podnie oczu, bojc si, e j zobaczy, a jeszcze bardziej, e jej nie zobaczy. Potem, po
powrocie, tym boleniej odczu dom i tamte codzienne rozmowy, ale wtedy jeszcze mia nadziej, e to minie, e nie ma wielkiego znaczenia, tak to odczuwa, a w kadym razie tak
opowiada o tym Irenie, kiedy wreszcie spotka j na uniwersytecie po trzech dniach straconych, wypenionych prbami odnalezienia jej, spacerami wieczornymi pod domem ciotki,
wyszukiwaniem z kilkudziesiciu owietlonych okien tego, ktre mogo by jej. I tego trzeciego dnia postanowi podej do niej od razu, nie czekajc, czy si rozejrzy, bo na to byo za
pno, i poczu ogromn ulg widzc, e wysza sama, wic szybko wysun si z dobrze ju
przez trzy dni wydeptanego schowka, ruszy naprzeciw, a ona na szczcie poznaa go od razu
i ucieszya si tak wyranie, e wszystko stao si bardzo atwe. Wytumaczy swoj nieobecno, a ona powiedziaa, e wietnie, e zjawi si w ogle, e j zapamita, a to, e nie przyszed wtedy, byo bardzo mskie i typowe dla niego. Potem wypili razem kaw i Wodek
opowiada jej o studiach przerwanych, o Gribojedowie, Szekspirze i o swojej pracy, na co ona
spytaa, czy jest onaty, a on powiedzia, e jest, co wcale jej nie zaskoczyo, kiwna tylko
aprobujco gow, mwic, e oczywicie, e zdziwiaby si gdyby byo inaczej, gdyby taki
kto jak on by sam. Tego dnia Wodek nie wrci ju do pracy. Szef patrzy na niego z pewnym zdziwieniem, ale cigle nie wymaga wyjanie. Potem spotkali si jeszcze w tej samej
kawiarni dwa razy i ona powiedziaa, e wyjeda na trzy dni na zjazd polonistw, e przez
ten czas musz pomyle z ca odpowiedzialnoci o ich historii, bo to nie jest baha sprawa
dla niej, a przede wszystkim dla niego. Natychmiast, jak wrci, zadzwoni do niego do biura,
mwia trzymajc go za rk, patrzc z oddaniem i podziwem, bo wydarzya si przedtem
historia jeszcze jedna.
Wieczorem odprowadza j do domu. Hance wyjani, e poniewa teraz nie daj mu maszyny do domu, musi przepisywa w biurze, i znowu mu nadspodziewanie atwo uwierzya,
tak atwo, e zaskoczyo go to i chyba nawet upokorzyo, bo skoro jego obecno okazywaa
si niekonieczna ani w biurze, ani w domu, to te sze lat cisego zamknicia stawao si
niewytumaczalne i gupie. Wic kiedy ju blisko jej domu skrcili w wsk ulic, usyszeli
krzyki i zobaczyli, jak dwch mczyzn bio kogo zataczajcego si, chyba pijanego. Wzi
j za rami, eby przej na drug stron, zobaczy nagle jej oczy utkwione w siebie ze spokojn pewnoci, za chwil pucia jego rk, kiwajc przyzwalajco gow zrozumia, e
nic innego zrobi nie moe, i czujc sabo w nogach, brak oddechu i wielk niech do niej
za to bezprawne przymuszenie, zrobi w stron tamtych par sztywnych krokw, wreszcie,
eby skrci to wszystko, odczuwajc kady krok, zacz biec, a wtedy oni zobaczyli go i
zaczli ucieka, ale zrozumia przecie, e to nie koniec, e nie moe zwolni, e absolutnie
musi ich goni. Dopad jednego z nich, chwyci za rami, pchn na mur, trzymajc nad nim
rk zacinit w pi, a w par chwil potem bya ju milicja; wtedy ciko opar si o cian
domu obok tamtego, ktrego brali do radiowozu.
Ona nie zdziwia si wcale jego odwag, nie podziwiaa go, bo po prostu wiedziaa, e taki
jest, umocnio si w niej moe tylko postanowienie uwzniolenia mu ycia, wycignicia z
nielubianej pracy. Dlatego znw wrcia do swojego pomysu, e przecie mgby tumaczy.
Byo to po premierze sztuki Mdremu biada, na ktr wybrali si razem, gdzie on wanie

45

wspomnia, e to jest le przetumaczone, bo Gorie od uma to przecie znaczy co innego. Tak


wic wtedy wanie objawia si jej ju ta droga jako oczywista. Bdzie tumaczy, moe dosta stypendium na wyjazd, potem wyda zbir szkicw o wspczesnej literaturze radzieckiej
i o klasykach, przy czym ona mogaby mu robi z pocztku korekt stylistyczn. Uwiadomia sobie te radonie, e Oubca maj tumaczy na rosyjski i e moe on zgodziby si na
to, eby Wodek przy tym wsppracowa, w kadym razie, oczywicie, porozmawia z Oubcem, ktry ma stosunki wszdzie, a znowu ona ma z nim stosunki znakomite. Wyjechaa na
zjazd polonistw, a on wycign ksiki rosyjskie, dawno nie ogldane, kupi par sownikw i zacz czyta gazety, potem sprbowa przetumaczy artyku o teatrze i wychodzio
le, o czym wiedzia, ale tak przecie zawsze jest na pocztku, wic wcisn to zamiast przepisywania na maszynie midzy opowiadania o dziadziu, ryby mrz poudniowych i szklanki i
przesiadywa dugo czekajc na jej powrt, a ona spnia si o trzy dni, w czasie ktrych nie
mg ju pracowa nad tumaczeniem, bo nie mg wytrzyma czekania, dzwoni stale do jej
ciotki i nie mwic nic odkada suchawk, nie rozumiejc, dlaczego si spnia, czujc si
strasznie opuszczony, mieszny z artykuem o dramacie radzieckim i sownikiem wyrae
idiomatycznych. W biurze, nie mogc znie napicia, wychodzi co chwila, najpierw wynajdujc jakie preteksty, a potem ju nie, wychodzi, eby skrci oczekiwanie, majc nadziej,
e w czasie jego nieobecnoci zadzwoni, bo nie mg znie teraz telefonw od osb innych,
ktrym odpowiada teraz agresywniej, budzc wreszcie zainteresowanie szefa. Wybiega wic
na pitnacie, potem na dwadziecia minut, a potem na godzin i wraca wypeniony radosn
pewnoci, e przecie ju musiaa zadzwoni, i najpierw pyta, czy kto nie dzwoni, wreszcie patrzy ju tylko proszco, starajc si jak najszybciej wyj znowu. Wraca do siebie,
dzwoni do ciotki i szed pod jej dom, liczc na to, e wanie wrci, i kad si do ka z
Hank czekajc na dzie nastpny, ktry stwarza now moliwo. Bo wieczory nie daway
waciwie adnych szans byy stracone cakowicie.

*
Na dzie przed jej powrotem dosta wezwanie do komisariatu i usiad przy dugim stole z
komendantem posterunku, kilkoma milicjantami i jakim mczyzn w cywilnym ubraniu, po
czym wrczono mu wazon za pomoc w poskramianiu elementw chuligaskich tak to wanie sformuowa kapitan i doda, e gdyby kady obywatel tak jak on, filolog, pomaga milicji, by tak odwany, zdecydowany, to sprawa wygldaaby inaczej. Bo, panie filologu
mwi dalej pan nawet nie wie, jak nam jest czasem przykro, jak nas spoeczestwo nie rozumie. Potem dugo nie mwiono nic, ale wszyscy siedzieli umiechnici za stoem, tylko
ten w cywilu, widocznie wymczony okropnie, stale drzema, wic Wodek wycign sto
zotych i spyta, czy nie mona by kupi winiaku, mylc wtedy, e w ten sposb skrci ten
dzie, bo dzi ju listu by nie mogo, a przed poudniem telefonu nie byo, czego nie mg
zrozumie, i zaczynao ju w nim nawet powstawa podejrzenie jakiej gry z jej strony czy
oszustwa.
Panie filologu mwi kapitan dalibymy panu order, ale z tym jest duo zachodu, a
wie pan, wazon jest zupenie przyjemny. Na subie za nie pij.
A waciwie to jak wy si nazywacie? ockn si ten zmczony w cywilnym ubraniu,
ktremu cigle mylio si, czy Wodek jest gociem, czy przesuchiwanym, spojrza czujnie
a jednak wpadlicie! doda i znw gowa osuna mu si na rami.
Panie redaktorze umiechn si sierant, ktremu ta forma wydaa si prostsza ni filolog jakby co, to moe pan ju na nas liczy.
Wodek podzikowa.
46

Waciwie to jakie jest wasze nazwisko? poruszy si cywil.


Nie miejcie do niego alu wyjani kapitan. On zaharowany, ca noc w robocie.
Raz, panie redaktorze rozpocz sierant napado mnie trzech ze sprynami. I wie
pan redaktor co? Zawiedli si.

*
Nastpnego dnia z samego rana w biurze zadzwoni telefon i to by jej gos. Wic chocia
przygotowa sobie, a nawet czciowo zanotowa ostre sowa, zapyta tylko gdzie jest, i wybieg przepraszajc po drodze szefa. A ona, opalona, umiechnita, wzia go za rk i zaprowadzia do mieszkania, gdzie tego dnia nie byo ciotki do szesnastej. Rozebraa si od razu,
pooya na tapczanie i widzc jego niepewno, zmieszanie, umiechna si ciepo mwic:
Skoczmy ju z tym drobnomieszczastwem, chod. A kiedy potem spyta j, jak to
si stao, co j do tego skonio, powiedziaa, e semantyka. Potem opowiadaa o zjedzie, o
profesorze, koincydencji, infrastrukturze i Ingardenie, ktrego sdy s quasi. Potem znw
opowiadaa o Goldmannie i Popperze i e kada wiadomo jest wiadomoci czego. Bya
ju teraz zupenie spokojna o ich przyszo, bo wszystko, jak owiadczya, przemylaa bardzo dokadnie. Ona jest mu cakowicie oddana, jeeli chce, to mog i razem i porozmawia
z jego rodzin, wyjani, czemu obecno ich przy Wodku jest zupenie absurdalna. Potem
wyszli, bo dochodzia szesnasta, i Wodek ju wierzy, sucha uwanie, kiedy mwia o koniecznoci wynajcia na razie mieszkania i aby popyta kolegw lub znajomych, z ktrych,
by moe, kto. wyjeda za granic i zostawia mieszkanie, bo to jest sposb najlepszy. Powiedziaa mu te, e jutro o godzinie czternastej umwiony jest w kawiarni z Oubcem, ktremu musi opowiedzie o sobie szczerze wszystko, a wtedy Oubiec pomoe mu z pewnoci,
bo ju jej to obieca. Wodek stara si wylizn z tej rozmowy, ktra wydawaa mu si kopotliwa, nie do przeprowadzenia, ale poniewa poprzednio powstrzyma j od odbycia rozmowy z rodzin, teraz zgodzi si w kocu, zwaszcza e ona uwaaa ten pomys za bardzo
dobry i wizaa z nim wielkie nadzieje.
Po powrocie do domu, gdzie jego coraz czstsza nieobecno nie wywoywaa wraenia
adnego, poza moe pogardliw litoci, usiad przy stole i najpierw nie mg wypowiedzie
ani sowa, bo myla cigle o Irenie, o tym, e musia si z ni rozsta, i o Oubcu, ale potem,
kiedy pomyla o bliskiej koniecznoci rozmowy z Hank ostatecznej, wpad w panik, zacz
bawi si z Ewkiem i sprbowa wczy si uprzejmie w ycie wieczorne. Zachwyca si
wraz z ojcem omiornicami, znalaz szklank matce i dwukrotnie pocaowa swoj on Hank, po czym bujajc Ewka na kolanach wysucha opowieci o tym, jak dziadziu goni gestapowca pod lodem do przerbli, potem poszed z Hank do ka, gdzie po wypenieniu solidnym obowizkw mgby wreszcie zasn, gdyby nie Irena i przybliajcy si Oubiec. Postanowi tych swoich pierwszych prb tumacze Irenie nie pokazywa.

*
Po dugim kreniu przed kawiarni wszed do rodka. Oubca pokazaa mu szatniarka.
By chyba niewiele od Wodka starszy. Siedzia sam przy stoliku, pijc wolno kaw. Wodek
podszed, przedstawi si i usiad patrzc z nadziej w due, mdre oczy tamtego, obserwujc
jego blad, skupion twarz. Zacz mwi tak, jak nakazaa mu Irena zapewniajc, e Oubcowi musi si spodoba, bo on lubi takich mocnych, pewnych siebie i spokojnych. Opowiada
47

wic od pocztku, opanowujc z wysikiem drenie gosu, starajc si mwi dowcipnie,


opowiada od pocztku, od Gribojedowa i zawieszenia na studiach, o swoich siedmiu semestrach i o tym, jak ceni Oubca, wic e gdyby wanie Oubiec mg mu co pomc albo zaryzykowa nawet, e Wodek przetumaczy jego ksik, a jeli nie, to da mu jaki kontakt
zwierza si, rozczulajc si nad sob i wycierajc zwilgotniae donie. A Oubiec cigle milcza, pi wolno kaw, obserwujc go uwanie. Doda wic jeszcze o zachwytach Ireny nad
nim, a potem jeszcze o swojej sytuacji, skotowanym yciu to sowo, skotowane, podsuna mu wczoraj Irena, bo to byo Oubca sowo ulubione i wreszcie umilk zmczony, wierzc, e powiedzia wszystko jak trzeba, i czujc zadowolenie i wielk ulg, bo ba si, e nie
bdzie umia tylu z siebie wydoby spraw intymnych Czeka wic teraz, patrzc ufnie na
tamtego. A Oubiec skoczy wreszcie kaw, popatrzy na niego dugo i bardzo wyranie powiedzia: Spierdalaj.

*
Trudno byo znale dobry i tani pokj. Koledzy mrugali i pytali, na ile godzin potrzebuje,
a on nie mg im odpowiedzie, e na cae ycie. Dugo nie daway te prby adnego wyniku,
zreszt nie mia duo czasu na szukanie, bo akurat ciotka wyjechaa na trzy dni, wic wzi
zwolnienie z biura, a w domu udao mu si wytumaczy, e wyjeda subowo, i to byy
chwile tak wspaniae, e a nierealne. Pili herbat, rozmawiali o planach, jedli co, co ona
przygotowywaa, potem byli razem i znw pili herbat w najlepszych filiankach ciotki, wycignitych ze znanego Irenie schowka. Ona nie wydaa si by wstrznita histori z Oubcem. Mam nowy pomys powiedziaa od razu. A chodzio teraz o jednoaktwk radzieck, ktr wskaza jej kto jako interesujc, a znajomy redaktor miesicznika obieca jej, e
gdyby tumaczenie byo dobre... O Oubcu powiedziaa tylko, e moe rzeczywicie jest troch chamem, i dodaa, e kiedy dwa tygodnie temu rozmawiaa z nim w klubie o jego twrczoci, bo przygotowywaa wanie referat pt. Oubca wizje transcendentalne, ktrego fragmenty mia przedrukowa awangardowy miesicznik, Oubiec by najpierw bardzo miy, wyjani jej wszystko, a potem, kiedy wyszli z kawiarni na spacer i przechodzili akurat koo jego
domu, nagle zaprosi j do siebie na gr, eby pokaza dziennik pisanej obecnie powieci. I
wtedy rzeczywicie zacz si do niej nawet do ostro zaleca, co z jednej strony byo mie,
ale jednak sprzeczne z etyk pisarza, gdy straciaby do jego pisarstwa dystans, poza tym kochaa ju przecie wtedy jego Wodka. Dlatego odmwia kategorycznie i moe to wanie
bya Oubca zemsta. Chodzia po pokoju w kpielowym kostiumie, noszc herbat, bardzo
zgrabna, moda i inteligentna, i znw mwili o planach dalszych, o wynajtym, a potem wasnym pokoju, o tym, co bdzie, kiedy on przetumaczy t jednoaktwk i nastpne, a ona take zdobdzie pozycj, o ich yciu przyszym cudownym, o stypendiach, Morzu Czarnym,
Goldmannie, Oubcu, salonie u Bdkowiaka, do ktrego tak trudno si dosta, e wydaje si
to prawie nierealne, ale oni si tam dostan, o wsplnej pracy w domu twrczym i spacerach
w cichym parku, gdzie bya niedawno u profesora prowadzcego seminarium, o pmroku
wielkich sal wypenionych antykami i nazwiskach pochylonych nad obiadem. Potem te trzy
dni si skoczyy i Wodek wrci do domu z rozpacz i wysikiem rwnym temu, z jakim z
niego wychodzi przed miesicem po raz pierwszy, kiedy nie wiedzia jeszcze, e spotka Iren. Widywali si wtedy rzadko, bo ona koczya referat, a on szykowa przekady, wystukujc je potem na maszynie polskiej. Siedzia duej ni zwykle i czytajc tumaczenia inne stara si nadawa sowom odpowiedni gitko, wyrazisto i nawet chwilami sdzi, e mu
si to udaje, lecz zaraz zaamywa si, potem znw podrywa z rozpaczliwym wysikiem,
brnc przez zdania cign to dalej, umacniany, a jednoczenie coraz to wytrcany jej spokoj48

n pewnoci, wiar absolutn, umiechem, jakim przyjmowaa jego niepewno, nazywajc


j kokieteri. Potem przynis jej pitnacie gsto zapisanych kartek, szybko poegna si i
czeka znowu na jej telefon, bojc si strasznie tego, co powie, bojc si, e j zawiedzie, e
przekreli jej plany, ktre byy ju teraz take i jego planami. Kiedy wreszcie zadzwonia, nie
mg si zdoby na pytanie, co o tym sdzi, tylko przeprowadzi rozmow obojtn, udajc,
e do tamtego nie przywizuje adnej wagi. A gdy spotkali si w kawiarni, ona powiedziaa,
e owszem, e pewne rzeczy wydaj si jej nieze, ale jednake w sumie jeszcze trzeba nad
tym popracowa, i wytkna mu szereg bdw stylistycznych, przy czym nie stracia ani
odrobiny pewnoci, e si uda, ale powiedziaa, eby teraz to odoy, bo na razie ma pomys
inny.
Nic te nie da wtedy po sobie pozna, e nie chodzio naprawd o te noce zarwane, tylko
wanie o rozbudzon nadziej, wezbran wyobrani, pogardliw wyszo, ktr ju zacz
okazywa w biurze, ironiczn odmow brama do domu listw, podbudowan otrzymanym od
milicji wazonem za odwag, kawy wypijane w klubie, strzpy rozmw dolatujce od tamtych
stolikw, rozmw, ktre ju wkrtce sta si mogy jego rozmowami. Ale opanowa to w
sobie, chocia chciao mu si ucieka i krzycze, e go oszukaa i e on j te oszuka, e
trzeba przerwa to wszystko, wraca, ratowa si, pki jest jeszcze czas. Ale nie powiedzia
jej tego, czciowo ze wstydu, upokorzenia, a moe jeszcze dlatego, e nadzieja nie znikna
tak zupenie, z dumy wreszcie, jak w nim rozbudzia, a na wyzbycie si jej nie by jeszcze
przygotowany. Jednak wiedzia ju wtedy, e paci cen przewyszajc jego odporno, e
dalsze oczekiwanie na telefony, na rozmowy, decyzje, szarpanina, w ktrej wynik ju nie
wierzy tak mocno, cign go w d coraz wyraniej. Zacisn wic szczki i po chwili sabo ustpia, ale nie mg wybaczy jej zbyt atwego przejcia nad ca spraw, wynikajcego nie z troski o to, aby go nie zrani, ale z niezbitej pewnoci, wiary, nie mg znie jej
umiechu nieprzemijajcego i tego wanie, e miaa ju pomys nastpny, lepszy.
Tymczasem zbliay si wakacje i Hanka zadaa wczasw w Krynicy lub w Kudowie,
oczywicie z maym, podpierajc si jednomyln opini rodziny. Jednoczenie Irena zaproponowaa Mazury, gdzie jest kompletnie dziko, mona rozbi namiot, uciec od chaosu kulturowego, chodzi nago i czyta Toynbeeego w oryginale. Tak wic zbliaa si chwila powiadomienia Hanki o wszystkim, rozpoczcia chybotliwego ycia bez niej. Jednoczenie realizowa pomys Ireny nastpny, tumaczenie paru wierszy radzieckiego poety, ktrego poznaa
na uniwersytecie, a dwutygodnik obieca jej, e przekad taki by zamieci. Wtedy wreszcie
mgby rzuci prac, zapisa si do Koa Modych przy Zwizku Literatw, wystpi o
mieszkanie i skoczy z bezsensownym rozmienianiem si na drobne.
Uwaajemyje Towariszczi!
W swiazi z etim uwiedomlajem Was, czto nasze Izdatielstwo eaja...
Wada, pajki! No popatrz, pajki!
Dziadziu szed z caym pukiem, nagle zza wzgrza wystrzeli czog i zosta tylko jeden
pluton z dziadziusiem, ale szed dalej.
O co chodzi?
Zobacz, pajki. Czy rzeczywicie nie moesz zamkn drzwi od kuchni? Jak na zo.
...okazat Warn sodiejstwie naprawio Wasze pismo sowmiestno s fotokopiej...
Potem wystrzelia armata i zostaa tylko jedna druyna z dziadziusiem, ale idzie dalej.
Zobacz, Wado, komar. Ale ma trbk! No, popatrz chwil.
Nie mog teraz, mam robot.
Zosta tylko sam dziadziu, ale idzie dalej. W swiazi s etim... wystuka Wodek, odsun maszyn, wytar mokre donie, potem czoo, zacisn zby przypominajc sobie chwil,
kiedy z przetumaczonymi wierszami zjawi si u tego redaktora, wchodzenie na czwarte pitro do redakcji, cofanie si parokrotne, bdzenie po pitrach trzecim i pitym, wreszcie
pchnicie drzwi, zamazane, niewyrane twarze sekretarek, wypenion panik chwil oczeki-

49

wania, wreszcie kroki redaktora: cztery, trzy, dwa, jeden, serdeczny umiech i ucisk doni,
ktry wzbudzi w nim wielk nadziej, i zaraz pytanie, o co chodzi, potem namys, przerzucanie teczek, wreszcie ta odpowied, o ktrej myla, e go nie zaskoczy, a dopiero teraz zrozumia, jak bardzo Uczy, e si uda. Nastpnie sucha nieuwanie, mylc o tym, co by
przeywa, gdyby pady sowa inne. Sucha wic wywodu o nieprzydatnoci, nieporozumieniu, dobrodusznych rad, eby da raczej spokj... Sucha wiedzc, e czoo pokrywa mu si
potem, spuci oczy wstydzc si tamtego czowieka, z nienawici rozpamitujc umiech
Ireny, i wreszcie mg odwrci si i odej, bo zarzuty zostay ju wyczerpane. Wychodzi
liczc teraz swoje kroki, byle szybciej do drzwi, byle znikn z oczu sekretarek, w ktrych
wzroku przewidywa pogardliw lito.
O, patrz, jak ten pajk tego komara... Aha, aha, wpad, obuz! ucieszy si ojciec. Zobacz, Wodek, jak wpad.
Wodek przyzna, e komar jest rzeczywicie w trudnej sytuacji, i myla, co bdzie dalej,
stara si wykry, odczyta do koca swoje odczucia, upewni si, czy istotnie spraw najwiksz, wyczn niemal, jest w nich strach, prbowa wyuska spod niego przekonanie, e
postpi inaczej nie mg, ulg wreszcie, e ma to ju za sob, e przekreli wszystko najsuszniej, najprawdziwiej, mszczc si za ycie swoje rozchwiane, wytrcone z normy.
A jak dziadziu przenis kamie, ktrego czterech nie mogo ruszy?
Cha, cha, teraz t trbk moesz sobie wsadzi w tyek.
Czy kto nie widzia spodeczkw?
Siedzia teraz czekajc. Na razie jeszcze bezpiecznie. Stuka w maszyn i myla o tym,
czego ju zatrzyma ani odwrci nie mg. Siedzia obserwujc pajka i rozgldajc si za
spodeczkiem. A przecie to dzi, par godzin temu, spotka si z ni w zupenie pustym parku, rozalony, rozbity podbieg, wykrzykujc z daleka, e wszystko na nic, a wtedy nie spodziewa si jeszcze, nie mg nawet pomyle o tym, co nastpi. Ale kiedy zobaczy jej twarz
spokojn, czyst, i ona, umiechnita ufnie, powiedziaa, e to nic, e wszystko bdzie dobrze
i e na razie ma pomys nowy, nagle zacisn jej rce na szyi, rozpaczliwie starajc si zatrzyma te sowa, a potem zniszczy je, oddali, odzyska spokj, wrci na to krzeso, na
ktrym siedzia teraz. Myla o tym nie rozluniajc ucisku palcw i kiedy ona upada na
ziemi, odwrci si i odszed prosto tutaj, przygotowa maszyn, wkrci kartk papieru i
napisa cztery listy nie pomyliwszy si ani razu, a teraz przyglda si dugiej mierci komara.
Ale to sprytna sztuka, taki pajk! Popatrz, jak biega. Oho, teraz na much. Oho, ju si
za ni wzi.
Istotnie zgodzi si Wodek, ktremu pajk wyda si naraz stworzeniem ciekawym,
cho nieco tustym. Istotnie.
Wsta z krzesa. Za godzin odchodzi pocig do Kudowy. W pokoju Hanka trzaskaa walizkami. Zapakowany ochronnie w watowany ortalionowy paszczyk Ewek czeka ju na tapczanie. Wodek by teraz spokojny. Zupenie spokojny, wiadom susznoci dokonanego wyboru. To dobrze, e nie poszed w ogle na to spotkanie z Iren w parku, to bardzo dobrze.
Nie znisby z pewnoci tej rozmowy. Musiaby j zabi, oczywicie, na pewno zachowaby
si tak, tylko tak. Nie mgby postpi inaczej. Ale oto potrafi nie i, potrafi o tym sam
zadecydowa, unikn najgorszego dla niej i dla siebie. Poza tym musia w tym czasie kupi
bilety do Kudowy na pocig z miejscwkami.

50

NOWY TANIEC LABADA


Konsul szwedzki pojecha z on do Istambuu, a to bya bardzo pikna kobieta, blondynka, wosy formalnie do ramion...
Niech pan sobie wyobrazi, w czasie okupacji jest apanka...
Wic wiesz, no, ten facet zaprosi t dziewczyn na przejadk swoim samochodem za
Warszaw...
No chod...
Nie...
Bo wie pan, eby pan j zna, jaka to bya czarujca kobieta. Przyjemna, mia, tylko niestety absolutnie ysa...
Mj poziom naukowy jest oczywicie niszy od paskiego. wiadczy o tym moje bdne
wysawianie. Rozczarowany jestem, bo majc czterdzieci dziewi lat nie umiem przela
tego, co czuj. Jestem wyeksploatowany fizycznie i psychicznie, a co gorsza, do dzi dnia nie
zdobyem sobie zawodu.
I w czasie apanki nagle powstaje taka sytuacja...
Wic ona zgodzia si na t przejadk tym jego samochodem i wtedy on j wsadzi do
tego samochodu, i za miasto, znaczy wywiz j za miasto...
No chod...
Nie.
I wanie przygotowaem jej peruk, a nigdy jeszcze nie robiem tego cho troch rwnie
piknej kobiecie...
Po wyzwoleniu zorientowany byem politycznie i oddaem si pracy spoecznej, aby pomc utrwali wadz ludow. Rozbudow trzyletniego planu, szecioletniego planu...
Bo w Istambule, trzeba panu wiedzie, kobieta w ogle nie moe sama pokaza si na
ulicy, zwaszcza, jak to mwi, biaa kobieta, szwedzka.
Po zawarciu aktu maeskiego z crk jedynaczk u wdowca, szedziesit trzy lata,
osiadem na ich dwch ha gospodarstwa.
A kiedy on wywiz j za Warszaw tym swoim samochodem, to zacz si do niej do
ostro dobiera.
Gospodarstwo to w przecigu dwch lat zrewolucjonizowaem. Niektrzy si podmiewali, chcieli mnie rozstawi z teciem...
A ona bya tak pikna w tej peruce, e peno mczyzn chciao si z ni eni...
I nagle w czasie tej apanki podchodzi do mnie ogromny gestapowiec i kopie mnie w dup... I mnie to niesychanie podnieca.

51

No to si strasznie ciesz, e ci widz. Pamitasz, taka chwila, i akurat dzi... Gdzie


masz stolik? Sam jeste? Siadaj z nami. Zajrzyj przed pnoc, wypijemy. Poznaj Ing, moj... t... narzeczon. Co za zdarzenie!
Narzeczona podaa mi rk. Bya niedua, tgawa. Gboko wycita suknia odsaniaa
biae, pene ciao.
Poruszya si szeleszczc zwojami tafty. Tam gdzie ramiczka sukni wpijay si w ciao,
powstaway czerwone znaki.
A to moi przyjaciele. Ucisnem donie dwm mczyznom w identycznych czarnych
garniturach i srebrzystych muszkach. A to jest Blanka. Musiae o niej sysze albo widzie
j w telewizji, bo piewa.
Blanka przyjrzaa mi si uwanie, bya nawet do adna, chyba rzeczywicie piewaa w
jakiej kawiarni. Ucaowaem rk jeszcze jednej kobiety, ktra staa z nimi, i odszedem w
stron wielkiej sali, gdzie zaczto taczy. Obejrzaem si jeszcze raz za tamtymi, ale wtopili
si ju w tum, przemierzajcy nerwowo sal w poszukiwaniu miejsca, kotujcy si przy stolikach. Dugie, szerokie okna zasonite bkitn bibuk ozdobion gwiazdami i tylko przez
szpary mona byo zobaczy jezioro, ktre zreszt wygldao teraz jak zwyke, pokryte niegiem pole. Po schodkach przeszedem do maej salki szczelnie wyklejonej poyskliwymi plakatami, w ktrej urzdzono barek. Tutaj toku jeszcze nie byo. Wypiem jak wdk, potem
nastpn, realizujc bony konsumpcyjne, cofnem si pod cian i obserwowaem oywionych ludzi, wykonujc szklank ruchy celowo bezsensowne i wolne, ale nikt nie zwraca
uwagi na moje ironiczne istnienie w rogu koo srebrno-bkitnego okna, wic przestaem wywoywa w sobie uczucie pogardy i staraem si teraz przez jaki czas odnale uczucie radoci, e jestem bez Ewy, e mog spokojnie sta pod oknem i wykonywa takie wanie wyniose gesty. Potem zrezygnowaem z poszukiwania satysfakcji i prbowaem odczuwa tylko
ulg.
Ale ona bya taka lojalna, e jak jaki narzeczony owiadczy si jej, to ona zawsze mwia: Owszem, kochanie, ale ja jestem ysa. I zdejmowaa peruk...
Te, cho by sfanatyzowany, nie da na mnie zego sowa powiedzie, szczyci si mn,
wy si miejecie, a my pienidze bdziemy rachowa, bo ich nam nie brakowao...
Przesuwaem si w stron sali gwnej. Przy wejciu kilkanacie osb patrzyo w gr, na
krc pod sufitem lamp w ksztacie sputnika, dajc kolejno wiato czerwone, zielone i
biae.
Bardzo duo przychodzio do mnie modziey, bym ich uczy gra na akordeonie. Po tej
linii miaem te kwalifikacje i czsto grywaem na rnych ucztach towarzyskich zarobkowo.
Duo tym pomagaem sobie, a jeli chodzi o nauk modych, to z zamiowania bezpatnie
uczyem ich.
No chod std!
Nie.
Wic kiedy ten gestapowiec kopn mnie w dup, to mnie to niesychanie podniecio.
I rozumiesz, on wywiz j za miasto i skrci w boczn alej.
I wtedy, jak ona zdejmowaa t peruk, to w ogle kady ucieka.
Przepchnem si w stron umieszczonej w rogu estrady, gdzie wodzirej przeprowadza
nauk najmodniejszego nowego taca labada.
Taczymy labada, la-ba-da, taczymy labada, bc.
Ferma drobiu promieniowaa w caej Polsce, niestety, trzeba byo pomc wadzom, ktre
borykay si z trudnociami. Coraz wicej czasu traciem na prac spoeczn, spoeczestwo
zaczo mnie znienawidza, ja widzc obce do mnie ustosunkowanie si spoeczestwa
przyjmowaem funkcje. Spdzielnie trzeba byo zakada, byem przekonany. Poda mi
kieliszek du doni, jakby za du dla niego, powikszon przez to jeszcze, e wyazia z
przykrtkich rkaww czarnej marynarki, ktra z przodu w ogle nie moga si dopi, wci-

52

sn mi go i te za due rce przycigny mnie bliej, a on mwi wyschnitym, matowym


gosem, mwi dalej, chocia nie znaem go w ogle i nie odpowiadaem. Zacz opowiada
moe dlatego, e zatrzymaem przez chwil wzrok na nim, to znaczy na tych rkach, kusej
marynarce i pozacinanej przy goleniu, cienkiej szyi, pocitej zmarszczkami, w ktrych zaschy lady krwi. Mwi wic, chocia przerywaem mu, tumaczyem, e musia si omyli,
e w niczym mu nie mog pomc, dalej wypowiada jednostajnym gosem sowa, do ktrych
nie mia adnego przywizania, i mwi jakby bez nadziei, e ktre z nich moe mn wstrzsn, poruszy, wytrci z obojtnoci. Dlatego pewno nie kontrolowa mojego zachowania, nie
bada, czy sucham, tylko manewrujc rkami przytrzymywa mnie, przesuwa si ze mn stale.
Dziao si to ze mn, dziao! A co si dziao! Takie gupstwo, e mi nagle dwudziestoczteroletnia ona zmara. Co tam, gupstwo z on. To jest sprawa spdzielni.
Tak wic jednego razu ta ona szwedzkiego konsula prosi go, eby wyjechali, ot tak,
wieczorem na spacer. A potem mwi mu: Zatrzymaj, kochanie, na chwil, przejdmy si.
Bo ona nic nie wiedziaa o tamtejszych zwyczajach...
Ale raz spotkaa takiego mczyzn, e jak zdja przed nim peruk, to on ani drgn.
No chod...
Nie mog, jestem z kim.
To niemoliwe: pogrzeb kocielny, ona dziaacza tak mwili.
Z boku pomacha mi ten dawny kolega. Prbowa z narzeczon wcign si w labada.
Co u ojca? krzykn. Zreszt pogadamy potem. Umiechn si i otar pot z szerokiej, zarumienionej twarzy.
Taczymy labada, labada, labada...
Bya noc. Budz si, a tu stoi osoba nade mn, trzyma siekier w rkach. Prawie mia zada cios. Szybko pochwyciem go i odebraem mu t siekier. Mwi do niego: ,,Teciu, co
wy robicie?...
Przeciskaem si przez coraz cianiej wypenion sal, wirujcy sputnik rzuca teraz wiata srebrzyste i te, odbijajce si efektownie w chromowanych porczach krzese. Anna
miaa stolik blisko zasonitego okna, pomachaa mi rk, Maciek napeni kieliszki umiechajc si uprzejmie. Nowy Rok, Nowy Rok zanuci. Odpowiedziaem ciepym umiechem. Anna pogaskaa go po twarzy.
W sali balowej nastpio pewne zamieszanie w zwizku z przygotowaniami do wystpu artystw. Wodzirej zapowiedzia przerw w szkoleniu w labada i zaprosi na estrad piosenkarza.
Nasz stolik znajdowa si na podwyszeniu, wic wszystko byo znakomicie wida. Piosenkarz
by bardzo mody, piewa histori o chopaku ze lska, ktrego Niemcy wzili do wojska, ale
on nie chcia walczy z brami, wic zamknito go w celi, a on wtedy myla o swojej dziewczynie. Czterech chopcw z gitarami wczyo si chrem we fragment o dziewczynie.
Anna zapytaa, gdzie si podziewaem, i teraz mnie pogaskaa po twarzy. Wyjaniem, e
chciaem obejrze wszystko, e teraz si taczy nowy taniec labada troch j to zainteresowao. A ja zastanawiaem si, co tu waciwie robi, po co siedz z nimi przy stoliku, i zaczem przez chwil rozczula si nad swoj sytuacj, swoj samotnoci tutaj, a potem pomylaem o pierwszym spotkaniu z Ann, kiedy po odejciu ostatnim Ewy zdecydowaem si
podej do niej, a przedtem dugo j obserwowaem, bo jadalimy w tym samym miejscu
obiady. Przychodzia tam z Makiem, ktrego rwnie nie znaem, ale kiedy zjawia si sama i wtedy przysiadem si, bo naokoo nie byo miejsc, a waciwie to ona umiechna si i
zaproponowaa, ebym usiad.
Tymczasem chopak w tej piosence zosta rozstrzelany, zreszt do koca myla tylko o
swojej dziewczynie, w zwizku z czym zdawa si mogo, e nie zrobio to na nim wikszego
wraenia. Chopcy na gitarach urwali, wczy si perkusista imitujc werbel, zgaso wiato,
po czym na estrad wbiegy cztery modelki w spdniczkach mini. Sala zareagowaa ywymi
oklaskami.

53

Wtedy Anna zgodzia si i ze mn do innego lokalu, potem jeszcze innego, a kiedy odprowadzaem j o trzeciej nad ranem do domu, trzymalimy si za rce i szlimy przez park, a
ona podnosia licie z ziemi i ukadaa z nich bukiet, do ktrego ja, radonie rozczulony, dooyem par lici, a ona, zawsze dotd obojtna, biegaa teraz z rozsypanymi wosami, co byo
wspaniale zaskakujce. Potem wyszlimy z parku, znw trzymajc si za rce, i szlimy ju
midzy kilkoma starymi, ocalaymi w czasie wojny domami, gdzie Anna kiedy mieszkaa. A
dalej byo dawne getto, tam gdzie stoj teraz nowe bloki. Weszlimy do takiej ocalaej bramy
ju inaczej, uroczycie, ona sza pierwsza, a ja za ni, poruszony odkryciem jej wraliwoci
wielkiej i smutku, ktrego w niej nie przeczuwaem.
Wic ona stoi przed nim kompletnie ysa, z go gow, a on jej na to mwi: Kochanie,
ja ci kocham nie za twoje wosy, tylko za inne wzgldy...
Staraem si stpa cicho, bo nasze kroki rozbijay uroczyst cisz. Anna powiedziaa, e
tam dalej, w bramie, s kolorowe kafelki, ktre pamita z dziecistwa, i byy te kolorowe
kafelki. e dalej bdzie kolorowa szyba, i bya szyba. Potem znw wywoywaa obraz tamtego muru, opierajc si o kafelki par metrw ode mnie, i wygldaa teraz bardzo modo.
Spod bkitnosrebrzystego nieba z bibuy obserwowa mnie tamten obracajc w za duych rkach kieliszek. Przedtem obszed dwa razy stolik, teraz sta oparty o framug okna,
sta prawie bez ruchu, czasem tylko wychyla si, kiedy rozdzielali nas przechodzcy ludzie,
sprawdza, czy siedz dalej, i spokojnie czeka.
Taczymy labada, labada, taczymy labada, labada, bc! rozbrzmiewao
znw z sali gwnej. Teraz spory tum przesuwa si do sali balowej. Uniosem si na prb i
zaraz poruszy si tamten przy oknie. Usiadem mylc znowu o tamtym wieczorze z Ann, o
tym, jak wzruszaem si t szybk i tymi kaflami, podbijaem w sobie to wzruszenie starajc
si nie myle o Ewie.
I niech pan sobie wyobrazi, ot po tym lubie zaczy jej odrasta wosy na wskutek
mioci...
Posunem si w stron sali holujc za sob tamtego.
Wic mwi do niego: Teciu, co wy robicie?! Przecie gospodarstwa nie oddaem do
spdzielni. C ja jestem winien, e Marysia zmara? Widzc jego rozczarowanie gwarantuj mu, e odejd od niego, zostawi mu cae gospodarstwo, ktre tak rozbudowaem i zagospodarowaem.
Potem przytuleni wchodzilimy po schodach, minlimy szereg drzwi, zatrzymalimy si
na kocu korytarza. Anna powiedziaa, e znalaza niedawno koo domu, w skopanej ziemi,
srebrny piercionek, a na nim dwa imiona i gwiazd, i wtedy dugo nie moga si uspokoi.
Wyja klucze i widzc, e robi krok do przodu, szepna, e nie mog wej dalej, poniewa
czeka na ni kto, kogo kocha i kto j kocha bardzo. Zaczem j caowa, a wtedy ona pocigna mnie kilkanacie metrw dalej, gdzie bya winda, powiedziaa, e po tym piercionku
dugo nie moga przyj do siebie, i przylgna do mnie mocno. Przesuwaa do coraz niej,
wolno osuwajc si na kolana. A ja oparem si o cian i najpierw mylaem, e zaczn si
mia, a potem staraem si nie myle o niczym.
I wtedy jak ten konsul szwedzki z on wysiad z samochodu, to zaraz obskoczy ich
tum Turkw.
Wyzywa na mnie: ,,Ty bezboniku, komunisto, bolszewiku! Pan Bg poleci mi ciebie
zabi!...
I teraz we mnie narasta konflikt: czy odda si temu gestapowcowi, a by to cudowny
chopak, czy zachowa si z godnoci i da mu w twarz.
Jak si zacz do niej zabiera, to ona wysiada z samochodu. Wic on jej mwi, eby go
chocia pocaowaa...

54

,,Zabij, zabij ci, nie ujdziesz z yciem. Pan Bg skara mnie za to, e trzymaem ci w
domu. Dawno ludzie o tym mwili... Skara mnie tak, e crk zabra. Ale wiedzia Bg, co
robi. Biedna mczenniczka miaa za ma antychrysta z samego pieka...
A jak by si pan zachowa na moim miejscu po takim kopniciu?
Wtedy ona zgodzia si, wsadzia gow przez okienko do auta, a on przykrci jej gow
szybk i zaszed j od tyu.
Taczymy labada... Wodzirej urwa na moment, spojrza na zegarek i przypomnia,
e za dwadziecia minut, czyli o godzinie dwudziestej czwartej, odbdzie si zapowiedziana
w programie eksplozja sztucznych ogni.
Przepychaem si midzy taczcymi, ale tamten kluczy za mn i chocia chwilami zostawa z tyu, docieray do mnie coraz nowe fragmenty jego sprawy. Przez chwil prbowaem go przekona, eby da spokj, ale on nie przerywa, sun za mn cigle, chocia nie
wyglda na pijanego.
Miaem dwie drogi do wyboru: zgosz t spraw do prokuratora, co zakoczyoby si
kryminaem tecia, ale po rozpatrzeniu sprawy wybraem drog drug humanitarn. Odszedem pozostawiajc teciowi cae gospodarstwo, udowadniajc, e s dziaacze partyjni o
wysokim humanizmie socjalistycznym. Nie tak, jak ludzie mwili, e najgroniejszy czowiek na wiecie to jest komunista.
Ten mj kolega wywiczy ju zupenie niele nowy taniec labada, taczy go dalej z
narzeczon. Pomacha do mnie rozpromieniony i znowu zakoysa nierytmicznie ciaem. I
wanie teraz, dopiero teraz poznaem go.
Kubula trci mnie w rami. Przyciska w tacu t rudaw piosenkark. Przyjrzaem jej si
uwanie. Waciwie nie bya adna: szeroka, dosy pospolita twarz, za due usta. adne miaa
tylko oczy.
Syszaem, ecie si ju poznali i zrobie dobre wraenie. Spodobae jej si. Kubula
wie o wszystkim. No nic, zajrz teraz do Anny. Przystanli koo mnie. Prawda, e Kubula
dobrze taczy? Fajny jest Kubula, nie? Dziewczyny lubi Kubul. Wpadniemy razem do Anny?
Wyjaniem, e z Ann rozstaem si przed chwil i teraz chc si troch rozejrze. Kubula
wzi Blank za rk i pocign j do drugiej sali. Obserwowaem znowu taniec tamtego
kolegi, dziwic si, jak mogem nie pozna go od razu. Opowiadaem przecie o nim wiele
razy, opowiadaem Ewie wtedy, kiedy jeszcze wszystko byo dobrze, ona miaa si, a ja odczuwaem jednak dum, e znalazem dla niej pokj, wycignem j od matki. Widziaem w
jej oczach ogromn wdziczno i nadziej na rozpoczcie normalnego ycia.
Coraz wicej osb umiao taczy nowy taniec labada. Tu przede mn koysa si ten
kolega. Jego serdeczno i wylewno, wywiczone starannie ju wtedy, przetrway, nawet w
nieco ulepszonej formie. Przypomniaem sobie t zabaw szkoln sprzed lat dziesiciu, kiedy
odwoa na bok aktywistw i powiedzia: Koledzy, wrg dosta si na zabaw, nastpnie
usiad przy radioli i zacz pacyfikacj pyt: tango o ustach czerwonych odpada, sambo, gorcy rytm, odpada, fokstrot Kolejkolej na razie odmy na bok.
Wydzielono mi dziak przyzagrodow ze spdzielczego pola. Z przybran on i z
dzieckiem po pierwszej onie zamieszkaem w zbitej z desek odpadowych izbie. Spoeczestwo, podobnie koledzy z aktywu, jeszcze bardziej kpio ze mnie. Mwili midzy innymi:
,,Chciao mu si Kalwarii, to niech piewa, tak wic zaatwili si ze mn za ten pogrzeb kocielny. Stwierdzi musz, e dostaem pomoc od obcych ludzi, nie zwizanych ze mn. Ludzie ci znali mnie z muzyki o wysokim stopniu.
Jestemy bardzo wdziczni dyrekcji, e urzdzia nam wypoczynek sylwestrowy wanie
tutaj, w perle miejscowoci. Bo to i las, i woda. Dlatego te proponuj wzniesienie zdrowia
dyrektora tym symbolicznym kieliszkiem wina.

55

Dlaczego teraz wczepiaem si jeszcze cigle w Ew, moe po prostu ze strachu? Zreszt
ona przedtem te wczepiaa si we mnie, wymagajc rzeczy, ktrych wymaga nie miaa
prawa. Wiedziaem, e mam sam zbyt mao, e to, co jej dawaem, jest okradaniem siebie,
ponoszeniem ofiary, ofiarowujc czuem si skrzywdzony, miaem wiadomo upywajcego
czasu, wymykania si ycia i sposobnoci. Za to otrzymywaem jej wdziczno, oddanie i
ufno, za duo ufnoci; to obnaao moj sabo.
O lito prosiem j coraz czciej, o spokj, lito. Oskaraem si chtnie, wiedziaem
przecie, e daj zbyt mao, ale inni dawali jeszcze mniej i jej, i mnie. Jednak wszystko, co
dawaem, byo skaone wyrzeczeniem, osaczaem j swoim egoizmem, zapewniaem, ze
czuj swoj mao, mam wielki al do siebie. Oskaraem si bardzo chtnie, zaszczuwaem
gono, co oczywicie nie byo adnym usprawiedliwieniem, bo pozostaway zdarzenia, zachowania, sowa, ktrych samooskarenie nie mogo wyciszy, zatrze. Chyba prbowaem
take sprawi, aby staa si taka jak ja, i za to miaa do mnie al najwikszy. A ja prbowaem
dugo narzuci jej swoje widzenie wszystkich spraw i robiem to konsekwentnie, rozbijajc
jej wiar, niszczc jej wartoci dopiero potem zrozumiaem, e miaa tej wiary jeszcze
mniej ode mnie, e wiedziaa chyba o wiele wicej i dlatego wanie bronia si tak zawzicie,
bronia tego, co jeszcze midzy nami byo, potrafia by dugo taka silna.
Wznoszc ten kieliszek symboliczny ycz wszystkim pracownikom szczliwego Nowego Roku.
Nie amaem si, dziaaem sercem i dusz i z si, jak byo potrzeba w spdzielni.
Okoo dwa razy w tygodniu prowadziem wieczorki taneczne. Ciko pracowaem ptora
roku w warunkach niehigienicznych, po szesnacie godzin. Przez cay czas nie miaem wita, pracowaem jako oborowy opiekujc si dwudziestoma siedmioma sztukami byda.
Jednak nie mogem odej od Ewy zbyt daleko. Ta odlego teraz bya dobra, lepsza, chocia waciwie nie bya to nawet odlego, tylko przepa. Nie chciaem w to do koca uwierzy i myl, e ona te, chocia bya ju z kim, a ja temu nie przeszkodziem. Dalej czepialimy si siebie pacc za to wielk cen, bo nie moglimy wypeni tego niczym ani poprawi, ani zczy. Wykonywalimy tylko pposunicia, pgesty, potem przykrywane rnymi sowami, ktrych faszu ukry si nie udawao.
Wic jej mwi: Co bdziemy azi po miecie jak osy. Mam w domu kawa pysznej
poldwicy i co do wypicia.
Niezwocznie po pnocy przystpimy do noworocznego rozdawania upominkw. Koleanko, zechciejcie ustawi ten akt od strony organizacyjnej.
Przez towarzyszy z wyszego szczebla czsto publicznie byem krytykowany niesusznie
za niedopilnowanie obory. Mwili, e si muzyki chce leniowi. Wieczorki zaczy by coraz
to bardziej monotonne. Byem ju wyczerpany.
Przyprowadzam j do domu i mwi: Kochana, znamy si stosunkowo niedawno i nie
chciabym, eby mi wycofaa z mieszkania jakie precjoza.
W sali gwnej trway eliminacje do konkursu na wykonanie taca labada. Wyoniono
ju cztery pary finaowe. Potem nastpia dekoracja zwycizcw. Pod sufitem wirowa sputnik byskajc teraz wiatem toniebieskim. Przez wywiercone w suficie otwory sypao si
miarowo confetti. Anna przytulia si do mnie w tacu, zapytaa, dlaczego jestem smutny,
potem rozemiaa si szepczc, ebym nie by gupi i e chyba nie jestem zazdrosny. Odpowiedziaem, e raczej nie jestem, ale e moe by wrcia do Maka, ktremu moe by przykro. Przytulia si do mnie jeszcze mocniej i pokrcia przeczco gow, bo przecie Maciek
mnie bardzo lubi.
Maciek chyba lubi mnie rzeczywicie, a w kadym razie, kiedy spotykalimy si w
mieszkaniu Anny, zachowywa si serdecznie i wyrozumiale. Wanie si rozwodzi i mia si
eni z Ann. Powsta midzy nami rodzaj porozumienia: ten, ktry zjawia si pierwszy,
wychodzi w par minut po wejciu drugiego. Oczywicie, zdarzay si sytuacje, kiedy to si

56

nie sprawdzao, na przykad przychodziem tu po nim albo on w par minut po mnie, jednak
i wtedy przestrzegalimy tej zasady.
Kubula pojawi si u Anny dziesi dni temu. Kiedy przyszedem wieczorem, krci si po
mieszkaniu, potny, opalony, z twarz rozjanion nieustajc radoci ycia i wielkim z
siebie zadowoleniem, kry w biaej koszuli z zawinitymi rkawami i pokazujc biae zby
przygotowywa kolacj. Ju Kubula zaparzy herbat i Kubula chleb pokroi owiadczy
po uciniciu mi doni. Miy jest Kubula, prawda? Musiaem przyzna, e jednak byo
co rozbrajajcego w jego idiotycznym zadowoleniu z siebie. To mj przyjaciel z Katowic
przedstawia go Anna. Bardzo miy. Dziewczyny w Katowicach za nim szalej. I wyczuwajc moje zakopotanie, pogaskaa mnie po twarzy. Pomylaem wtedy z przykroci o
Maku, ktry przecie zaraz mia nadej. Kubula rozoy tymczasem obrus, a Anna wczya telewizor. Zauwayem, e denerwuj si z powodu Maka, pomylaem, e go polubiem, poczuem si do gupio, chocia przez chwil staraem si wydoby z tej sytuacji jakie momenty dramatyczne. aowaem, e nie ma Ewy, ebym mg jej to opowiedzie, wykrzycze swj upadek, chocia Ewa oznajmia ostatnio, e nie zgadza si na adne oczyszczanie si przy niej, e to bd musia zaatwia sam. Potem rzeczywicie przyszed Maciek,
rozejrza si niepewnie, ale Kubula posadzi go zaraz przy stole, Anna pocaowaa i zdja
paszcz. Maciek usiad, poda mi rk ze smutnym umiechem.
Moe cukru? Kubula ju sam sobie osodzi. Mizerny jeste, Maku. Kubula jeszcze zje. Co u pana sycha? Moe wino otworzy? Kubula otworzy. Usiowaem
wmwi w siebie, e upaja mnie pasko tej sytuacji, jednoczenie zastanawiaem si nad
zakoczeniem. Ja przecie wyjd, ale Kubula przyjmie reguy gry, ktre si zreszt niesychanie skomplikuj? No to bd lecia podniosem si. Maciek pokiwa smutnie gow.
Anna umiechna si, a Kubula powiedzia, e ma do mnie dwa sowa. Bo widzi pan
przystan w drzwiach ja tu przyjechaem na dziesi dni urlopu, eby si zabawi. Anna to,
wie pan, stara historia. A pan musi mie jakie kontakty, pan wyglda na fajnego chopaka,
Kubula zna si na ludziach. Ja bym si odwdziczy w Katowicach. A ten, co przyszed, to jej
narzeczony. Swoj drog, co ona w nim widzi? Zdechlaczek. Mam wyj za p godziny.
Odpowiedziaem, e oczywicie bardzo chtnie, e si skontaktujemy i wyszedem na korytarz. Kubula zamkn drzwi, a ja oparem si o cian i wyprowadziem z wciekoci par
ciosw, po czym utwierdziem si w przekonaniu, e postpiem susznie, bo i tak nie dabym
rady Kubuli.
Do tego budowaem domek murowany, wprawdzie may, o powierzchni trzydzieci dwa
metry kwadratowe, jedna izba, jeden pokj. Na dobre zaamaem si, jak na dziace przyzagrodowej zaprowadziem ferm drobiu i zaatakowany zostaem przez towarzyszy z wyszego
szczebla, e robi si kapitalist. Prezesowi z geesu zapowiedziano, e pod kar nie wolno
ode mnie kupi jaj ani sprzeda pasz treciwych. Kurczta trzeba byo zlikwidowa.
Nastpnie wprowadziem j do pokoju egzekucyjnego i mwi, e dla mnie ten wieczr
jest bez puenty.
Bezpartyjni i partyjni mogli mie dwie krowy, trzy winie i tak dalej, a mnie zrobili kapitalist.
Taczymy labada, labada, labada, labada, taczymy labada, labada, bc!
Znw zatrzyma mnie tamten kolega. Na szyi buja mu si papierowy medal za drugie
miejsce w konkursie labada. Plecy przysypane mia confetti. Wpadnij koniecznie po
dwunastej! To jest moja... narzeczona zaprezentowa j Annie. Aha, pytaa o ciebie Blanka. Powiniene z ni zataczy, wietna dziewczyna.
Wic, uwaasz pan, ten nauczyciel emeryt mia suc i on i z t suc mia crk.
Nastpnie wybucha wojna...
W tym czasie na wsi zrobiono zabaw. Zesp orkiestralny prosi mnie, ebym wzi
udzia na akordeonie. Chtnie par zotych zarobi pomylaem, i tak si stao, e na zabaw

57

ekstratowarzysze z wyszego szczebla zapltali si pijani. Jeden kopn do mojego akordeonu. Ja, do ostatniego, zrujnowany nerwowo, zabraem akordeon do domu.
Nastpnie, po wojnie, jak zagina ona i suca, on si oeni z crk...
A papiery?
Wojna bya, panie, zafaszowa.
Po kilku dniach ogosiem sprzeda akordeonu. Sprzedaem za siedem tysicy, a mogo
by dziewi, niestety, by zepsuty. Sprzedaem aparat foto i radio, bo jak bez kultury, to bez
kultury. Tak zostaem zepchany na samo dno.
Nastpnie on z t crk mia trzy dalsze crki i tak si, uwaasz pan, urzdzi, e z
dwiema starszymi ju po trzynastce rwnie normalnie prowadzi ycie.
Dlaczego pan jest sam? umiechna si Blanka. Wyjaniem, e nie jestem sam, tylko
z Ann, Makiem i Kubul.
Ale bez dziewczyny.
Powiedziaem, e tak jako wyszo.
Chciaam z panem zataczy od razu, kiedy pana zobaczyam. Jest pan zaskoczony?
Niech pan powie tylko: tak czy nie?
Powiedziaem, e tak, e jestem zaskoczony.
No to taczymy. Widzi pan, pana to dziwi, a to naturalne. Ja po prostu do wszystkiego
doszam sama. Mieszkaam w czasie okupacji w Warszawie niedaleko muru, za ktrym byo
getto. Jeszcze dzi, jak tam id, chce mi si paka. Tam s takie stare bramy... Potem byam
w Domu Dziecka nie lubiano mnie, byam ambitna, wszystko musiaam zdobywa sama.
Dlatego mog taczy, z kim chc.
Powiedziaem, e j rozumiem.
Czy sysza pan moj ostatni piosenk? Odparem, e nie, ale podobno jest udana.
Jest fatalna, niech pan nie wierzy. Robi ze mnie kogo innego. Napijmy si.
Dobrze. Wypilimy przy barze.
Niech pan sucha mwia dalej teraz odejd od pana, ot tak, po prostu. Sta mnie na
to. Zaskoczy to pana? Tak czy nie?
Tak owiadczyem bardzo.
No wanie. Ale moe wrc.
Tak?
Tak, moe. Teraz odejd.
Sputnik zawirowa po raz ostatni, zatrzyma si i zgas.
Uwaga, zblia si godzina dwudziesta czwarta, czyli rwna pnoc. Zapraszamy w stron
okien w celu obserwowania fajerwerkw wykonanych przez wytwrni Fajerwerk, od niemieckiego Feuer ogie.
Zacz si ruch w stron okien, potem na niebie rozsypay si czerwononiebieskie gwiazdy. Rwnoczenie zegar zacz wybija pnoc. Strzeliy korki od szampana, zgaso wiato,
orkiestra wykonaa efektowny tusz. Z daleka pomachali do mnie Maciek i Anna. Przeciskali
si w moj stron przez zbity tum.
Pernambuko mj dawny kolega ucaowa mnie trzykrotnie. Potem ciskaem si z jego
narzeczon. Oeni si z ni powiedzia. Jej ojciec ma warsztat, przejdzie si tylko po
Chmielnej i ju ma pitnacie tysicy. Troch z nim wsppracuj. A ty co?
Tak jako. Skoczyem studia, co kombinuj.
No to w porzdku. Grasz?
W co?
No, czy grasz w pernambuko? Na pewno grasz, musisz gra. Twj stary przegra w pernambuko i ja przegraem w pernambuko. Moe nie wiesz, ale grasz. No, to wypijmy. Wypijmy za to, co byo, za dawne czasy, no i za to, co teraz. Uj mnie silnie pod rami, by ju
chyba mocno pijany, czerwon, szerok twarz pokryy mu kropelki potu. Odprowadzi mnie

58

na bok. Chod, pogadamy mrucza przepychajc si przez kotujcy si tum ludzi, wymieniajcych yczenia, okrywajcych si pocaunkami. To jest poker, rozumiesz, poker!
Odcign mnie pod bkitnosrebrzyst cian, piknie odbijajc poyski znw zapalonej
lampysputnika. Za nami przeciskaa si narzeczona. Licytujesz, rozumiesz, zostajesz na
kocu z jednym facetem, caa reszta odpada, a ty masz najwyszego pokera. Wykadacie
karty i on nie ma nic, jedn par czy co. Wic mylisz, e wygrae, ale wtedy on mwi: pernambuko. Rozumiesz?
Jakie pernambuko? wtrcia si narzeczona. Jakie pernambuko?
Czekaj, Inga. Ot, rozumiesz, on ma spluw i dlatego wygrywa pernambuko, a nie poker, rozumiesz mnie? Tak jest, stary, tak jest.
Upie si powiedziaa narzeczona.
Czekaj, czekaj. Ty wygrywasz, ale cigniesz gr dalej i teraz, uwaasz, ty masz pernambuko, ale nie wygrywasz, bo pernambuko jest ju niewane, skoczone, tylko znowu poker.
Tak jest, stary, to jest hazard kontrolowany. Pozdrw ojca machn rk.
Chod ju, posied troch narzeczona Inga umiechna si do mnie. Zawsze, jak si
upije, to tak gada. Chod.
Dobra. W porzdku. Oeni si z ni. No, na razie. Twj ojciec na tym wyorowa, na
pernambuko. Pokrciem przeczco gow.
Jak to nie?
Nie na tym.
Ty wiesz, kto to by twj stary?
Wiem.
No i klawo. By wspaniay facet. Ty nie myl, e ty nie grasz. Wszyscy graj. Ale twj
stary gra w to namitnie i dlatego da takiego dubla. Poprawi medal za drugie miejsce w
labada i wycofa si, pocignity przez narzeczon.
Wznawiamy obecnie zabaw rozpocz wodzirej. Wznowimy j tacem labada.
Poegnalimy wszyscy rok stary z uczuciem alu, gdy przeylimy w nim wiele intensywnych chwil z naszego ycia. Prosimy orkiestr! Tak wic z Nowym Rokiem nowym krokiem!
Najlepsza spdzielnia w caym powiecie rozwizaa si. Broni jej byem bez si. Po
zaamaniu si duchowo zaamany zostaem fizycznie. Po zbadaniu mnie przez lekarza chwyci si za gow. W pidziesitym szstym roku towarzysze pochowali gowy w piasek, a do
mnie wszystkie pretensje wsi i spdzielcw. Stanem oficjalnie i publicznie na zebraniach.
Od czterdziestego smego dopiero teraz zakupiem garnitur. Tak wygldao moje ycie, dlatego, e gow pooybym za rzeczywisto, ktra zaistniaa. Obecnie pracuj za tysic
osiemset zotych w Miejskim Przedsibiorstwie Gospodarki Komunalnej. Nie chc si szczyci swymi zdolnociami, ktre przepady.
Tamten kolega widocznie doszed ju do siebie, bo wygina si z narzeczon, znowu
umiechnity, w labada.
Nie, ojciec z pewnoci w nic nie gra, nie tak jak tamten, ktry teraz ma koncepcj Golgoty i z patetyczn rezygnacj przejmuje wyhodowan crk z dodatkiem warsztatu. W nic
nie gra chyba do koca, i wtedy, kiedy chodzi po domu cikim krokiem czekajc na przyjazd samochodu, i przedtem, kiedy zobaczyem go po raz pierwszy w mundurze zwyciskiej
armii i kiedy z paczem uczepiem si jego szerokiej, duej rki, a wiat wrci od razu do
normy, bo wiedziaem, e to ju koniec krzywd moich i matki. On chyba te bardzo si wzruszy, tak w kadym razie opowiadaa pniej matka, bo mu byem potrzebny ze swoim zaufaniem bezgranicznym, pragnieniem suchania go i przestrzegania zasad i praw, ktre teraz
miay sta si obowizujce w moim yciu. Tak samo chodzi po pokoju w par lat pniej,
tumaczc mi ycie, porzdkujc sprawy. Wtedy pi wicej, o czym te powiedziaa mi matka,
zreszt uwaaem, e wiedzia, co robi. Matka zawsze bya z boku. Kiedy prbowaa mnie

59

odzyska opowiadajc o kochance ojca. To bya prawda ale ojciec zaprzeczy i matka poniosa ostateczn klsk.
I rozumiesz, on tego konsula szwedzkiego zapali za rce, zacignli na bok i zernli.
miej si z Hitlera, e malarz, e wsy ma, a on chcia mdrze...
Bo to trzeba robi tak: jak przychodzisz na zabaw albo gdzie do lokalu, to wybierasz
sobie najbrzydsz na sali, patrzysz na ni i pijesz, pijesz i patrzysz...
My we dwjk moglibymy uratowa ten film...
A on chcia, eby Niemcy leeli sobie na hamaczkach, a Sowianie eby im winko przynosili...
Ratowanie tego filmu nie ma sensu...
Ty wiesz dobrze, e miaoby sens.
Ale jestem w nim za biay.
Wypijesz znowu i znw na ni patrzysz, i jest w porzdku.
Wcale nie jeste za biay.
A kiedy wypijesz, spojrzysz na ni i stwierdzisz, e by j przelecia, to znaczy, e jeste
ju pijany i musisz i do domu.
Czy wystpowae kiedy nago na wernisau?
Jednak z ca pewnoci jestem za biay.
Ja wystpowaem cay pomalowany na zoto, poza kutasem, eby si kutas nie udusi.
Nie zazdroszcz ludziom, ktrzy zdobyli wysokie kwalifikacje i ktrzy pod dostatkiem
yj sobie, ale w oderwaniu od ideologii marksistowskoleninowskiej. Nauka ta przysza im
za darmo i uwaam, e nie bd si tym panoszy i nadci chodzi jak buruje. Rozczarowany jestem, e padem ofiar trudnoci. Bardzo wyczuwam ponienie, dlatego e tak byem
spychany na samo dno. Nie mog nabra entuzjazmu, ktry umar we mnie. Pod tym wzgldem bd mia trudnoci dalej. Jestem na dnie zmarnowany i niewinny wychrypia koo
mnie, cigle patrzc troch obok. Potem przerwa, jakby czekajc na odpowied. Sta spokojnie pod byszczcym niebem i czeka na co, co jego zdaniem powinienem odpowiedzie czy
wyjani. Przepchnem si na prb par metrw w lewo i on, niemal automatycznie reagujc, ruszy za mn. Oczywicie czuje si ofiar, nie ma wyrzutw sumienia, jest tylko krzywda, jego krzywda. Wszyscy pokrzywdzeni, ja te skrzywdzony przez siebie, przez Ew, przez
wszystkich. Tylko co mu pomog? Gdzie mam z nim i? Postawi mu wdk?
Zreszt moe to w ogle jaki psychopata? Na pewno psychopata, ktry wymyli sobie
jak histori. Kady moe wymyli tak histori, o to jest u nas bardzo atwo.
Zjawiam si. Przyzna pan, e niespodziewanie. Tak po prostu przyszam. I teraz zapraszam pana znowu do taca. Tak sobie normalnie. Mnie na to sta.
Taczymy labada, labada, labada, taczymy labada, labada, bc...
Ale mgbym napisa o tym do gazety. Proponowa mi wspprac pewien miesicznik
lnicy kolorami zotoczerwononiebieskimi, pokazujcy Polsk przan i uroczyst, eksportowo umiechnit.
Taczymy labada...
Kiedy ojciec wypi duo i opowiedzia histori zlikwidowania lenej bandy. Opowiedzia
j, jak zawsze chodzc po pokoju, a za nim kry pies. Ojciec przywiz go z kolejnej wyprawy, kundel waciwie bardziej podobny do lisa. Pies chodzi za nim czujnym, skradajcym
si krokiem, na nas nie zwraca uwagi, natomiast z ojcem rozumieli si wietnie. Ojciec rozpocz od tego, jak trudno teraz mie do kogo zaufanie, bo o ludziach za mao si wie, nie
mona ich pozna. I opowiada dalej, jak zapali zastpc dowdcy bandy i musieli dowiedzie si natychmiast, gdzie jest dowdca, bo mieli informacj, e szykuje nowy napad. Ale
ten zastpca nie chcia mwi. Wyjaniem mu, e musi powiedzie, i on mnie zrozumia,
ale milcza. Wtedy musielimy go zmusza, dugo musielimy go zmusza, bo od tego zaleao ycie innych. On nie powiedzia nic, ale ja dowiedziaem si wtedy o nim bardzo wiele,

60

patrzc, jak powoli umiera, i on te patrzy na mnie, czuem, e wie o mnie duo. To bya
sprawa midzy nami. Ojciec zamyli si, stan. Wiedziaem od pocztku, e nic nie powie, ale dowiedziaem si od niego, jak si umiera. Dola sobie wdki, troch chwiejnie
ruszy znw przez pokj. Kiedy si rozstawalimy, wiedzielimy chyba o sobie wszystko.
Blanka przytulia si do minie mocno w tacu. Z boku pomacha mi tamten kolega. Gdzie
zgubi medal.
Byam piekielnie ambitna i dlatego wypynam, tylko dlatego, e byam taka silna.
Wszystkich miaam .przeciwko sobie... Kto mi dobrze o panu mwi.
Kto?
Nie pamitam. Zatrzymaam si tu w hotelu.
Aha.
Dziwny pan jest, taki powykrcany jak ja, ale te czuj w panu jak si. Podobam si
panu? Powiedz tylko: tak czy nie?
Ta historia z psem rozegraa si w jaki czas pniej. On rozrs si, zk jeszcze bardziej i prawie nie rozstawa si z ojcem. Czasem wychodzi ze mn albo snu si gdzie z tyu,
jakby obserwujc mnie. Wtedy rzeka bya zamarznita prawie zupenie. Szedem po lodzie,
wyczuwajc za sob jego obecno. Kiedy wracaem, ld zacz trzeszcze, potem pka.
Zapadem si jedn nog, ale zdyem wyskoczy na brzeg. Za mn z trzaskiem pkaa kra.
Odwrciem si i zobaczyem go siedzia na sporej bryle lodu, midzy nim a brzegiem byo
ze cztery metry wody. Prd wolno porusza kr i lada moment mg wynie j na rodek
nurtu. Zdziwiem si, e nie zdy, e zosta. Patrzylimy na siebie, poczuem sucho w
gardle, a on przyglda mi si spokojnie, uwanie, rozpaszczony na tej krze, nie dajc adnego znaku, nie zdradzajc adnego niepokoju, i dopiero pniej zrozumiaem, e po prostu
czeka, ale ju wtedy wszystko wiedzia. Niedaleko mnie leaa gruba ga mogem przycign kr do brzegu. Cofnem si po ga nie spuszczajc go z oczu, a on wtedy przesun
si na sam koniec kry i odsoni zby. Zrozumiaem nagle, e boi si mnie, nie liczy na pomoc, tylko mnie o co podejrzewa. Zamachnem si gazi i zaczem kruszy kr obok,
potem chyba staraem si go trafi, ale nie mogem ju dosign, wic waliem wciekle gazi, krzyczc, e to jego wina, e celowo tam zosta, eby pokaza, ile wie o mnie, a on obserwowa mnie cigle, ju nie warczc, spokojnie, nawet wtedy, kiedy kra wypywaa na rodek. Naraz zrobio mi si sabo, usiadem na brzegu, potem pooyem si jedzc nieg i chyba na chwil straciem przytomno. Pies wrci do domu w jaki czas po mnie. Na mj widok nie zawarcza, nie da adnego sygnau, e midzy nami co si rozegrao znikn w
pokoju ojca.
Powiedz: tak czy nie?
Tak.
W porzdku. Lubi jasne sytuacje. Chocia nie taczysz najlepiej labada.
Nie.
Prbuj, bardziej koyszc si w biodrach, ograniczy ruchy ng. Rce wyrzu na boki.
Tak, teraz lepiej.
Taka scena jak ta, ktra wydarzya si na cmentarzu, kiedy ojciec idc na spotkanie delegacji potkn si i znikn w jakim dole czy grobie, musiaa si wydarzy prdzej czy pniej. Wygrzeba si na czworakach, prbowa wsta, zatoczy si znowu i chocia spiker radiowy prbowa ratowa sytuacj opowiadajc, e ojciec klka w celu rytualnego oddania
czci, nie mogo to wiele pomc. Byo to jeszcze przed kocem tamtego okresu. Ojciec w nic
nie gra i nawet nie mia wiadomoci, e pniej nim grano. Troch wczeniej wyraono mu
uznanie za operatywno, a ja ju wtedy wiedziaem, co to znaczyo. Po tej historii na cmentarzu ojca przeniesiono na emerytur to byo wanie niedugo przed kocem tamtego okresu, wic pijastwo ojca niektrzy potraktowali z sympati. Najgorsze jednak, e jego dawni
wsptowarzysze uwierzyli w te pogoski idiotyczne, e on si rozpi, bo zrozumia, nabrali

61

do niego niechci i odsunli si. On nie wiedzia, o co chodzi. Kry midzy nimi od mieszkania do mieszkania, przysiga, e si nic nie zmieni, e jest taki sam, jak by, e si po prostu nad tym grobem polizn. Ale ju mu nie wierzyli. A znowu ci nowi stwierdzili, e za
pno zrozumia, poza tym pijak, czowiek skoczony. Zreszt dosta wysok emerytur bo
ordery. Powtrne maestwo matki przyjto jako jednoznaczny gest potpienia ma, o ktrym dowiedziaa si wszystkiego.
Taczylimy z boku sali, z gry sypao si jeszcze cigle confetti, sputnik wirowa ju tylko na biao. Dookoa taczono troch wolniej, w nasz stron przepycha si Kubula.
Moe chodmy std powiedziaem gdzie na bok, moe napijemy si czego...
Rozumiem ci powiedziaa Blanka. Chodmy. To mi si w tobie podoba.
Przeszlimy przez bar. Hotel by po drugiej stronie, za parkingiem.
Nie warto si ubiera powiedziaa Blanka. Przebiegniemy.
Na dworze chwyci nas na moment ostry mrz, potem weszlimy do hotelu. Blanka miaa
pokj na pierwszym pitrze, z widokiem na jezioro, teraz zreszt niewidoczne.
Spodobae mi si od pierwszej chwili powiedziaa siadajc na tapczanie. Uwanie
zsuwaa przez gow balow sukni, starannie powiesia j na wieszaku. Tu masz wieszak
dla siebie. Rzucia go w moj stron. Fatalnie grzej. Wsuna si do ka, szczelnie
otulajc kodr. Przypomina mi si od razu Dom Dziecka. Po si raczej od ciany. Kontakt jest na lewo.
Przekrciem kontakt, pooyem si obok niej i wszystko narzucia ju ona. Wykonywaem wic tylko ruchy, czujc na sobie jej uwane spojrzenie, wtedy te zaczem patrze na
ni, a ona przymkna oczy poruszajc si wprawnie. Spogldaem teraz ponad ni w stron
zasonitego okna i pomylaem, e tamten czowiek mg mwi prawd, i naraz wyobraziem sobie t scen bardzo wyranie. Zobaczyem otwarte szeroko okno i po chwili usyszaem
z dou na asfaltowym podjedzie histeryczny krzyk, pniej doczyy si inne gosy, biegem
wic korytarzem, za mn dudniy jakie kroki, przepychaem si przez stoczon grup ludzi,
rozstpujcych si powoli, niechtnie, a on lea tam z rozrzuconymi szeroko rkami, twarzy
nie mogem zobaczy w pierwszej chwili, bo zasania j klczcy lekarz, ale przecie od razu
dostrzec musiaem te za due, sine teraz donie z zesztywniaymi, zagitymi palcami wycignite ku mnie, a za chwil, kiedy lekarz ju wsta, patrzce na mnie nieruchome oczy; lekarz
co mwi, usyszaem tylko nie yje, potem powtrzy to jeszcze raz i spyta, czy kto go
zna, nie odzywaem si, bo to ju nie miao adnego znaczenia, kierownik hotelu martwi si,
e to wanie u niego si stao i w Nowy Rok, kto z boku doda, e to musiao by z pijastwa, dwaj sanitariusze umiecili ciao na noszach i przebijali si przez niechtny tum, a ja
zaczem si oskara: przecie moge mu pomc, gdyby si wtrci w jego ycie, chocia z
nim porozmawia, moe by nie doszo do tego, tak, bye obrzydliwie nieufny, to jego krenie za tob mogo by wanie woaniem o pomoc ostatnim, wic moe to by si nie stao, to
by si nie stao, gdyby wypyta, poradzi, miae mono uratowania go, sposobno uratowania ycia nareszcie prawdziw i przepucie j, jeste teraz wcignity w t mier, osaczony przez ni i wiesz, e ju jest za pno, eby co odrobi, eby uratowa jego i siebie,
odnale prawd o krzywdzie, ktra dosiga tego czowieka wanie dzisiaj, na noworocznym balu.
Usyszaem przenikliwy krzyk Blanki. Krzyczaa coraz goniej. Poczuem co w rodzaju
satysfakcji. Oto odsonia si wreszcie zupenie, zmusiem j do tego. Zrozumiaem, e jest mi
jaka blisza, e co midzy nami zostao usunite. Nagle spytaa bardzo spokojnie: A ty,
kochanie, czemu nie krzyczysz? I znw zacza krzycze, patrzc wyczekujco, wic ja te
krzyknem na prb, potem jeszcze raz i krzyczelimy oboje bardzo gono jeszcze do dugo.
Byo ci kiedy tak cudownie? Odpowiedz: tak czy nie?
Odpowiedziaem, e nie, a ona z aprobat kiwna gow.

62

Musimy wstawa. Nie znosz plotek. Chodmy, podaj mi sukni. Musimy si jeszcze
kiedy zobaczy. Zrobio si pno.
Szedem przy niej analizujc jeszcze przez chwil wszystko, co odczubym, gdyby tamta
scena wydarzya si rzeczywicie, gdyby tamten czowiek si zabi. Szedem smakujc ow
porak ostateczn, .ktrej wiadomo towarzyszyaby mi na zawsze, z ktrej nie mgbym
ju si wyzwoli, i wywoywaem w sobie uczucie ulgi, doznanie niemal prawdziwego odprenia, e to si nie stao.
Blanka postanowia, e wejd w chwil po niej, aby unikn podejrze. Po co ludzie
maj wiedzie, s zawistni, chc wykoczy kadego, kto si wybi, a wiesz, ile mnie kosztowaa ta droga z Domu Dziecka tutaj, wyzwolenie si od tego muru i innych wspomnie.
Taczymy labada, labada, labada, taczymy labada, labada, bc!
A kiedy ten konsul szwedzki rzuci si, eby on broni, to ci Turcy jego te zernli.
eglowa w moj stron Kubula. Zawieruszye si, szukaem ci, mam co ciekawego.
Halo powiedziaa Anna gdzie si podziewasz? Cze, cze umiechn si z boku tamten kolega. Na dworze robio si szaro, przez zasonite bkitn bibuk okna przeciskao si troch wiata. Teraz ju na pewno wida byo jezioro. Wszyscy naokoo odczuwali
wyczerpanie radoci, taczyli anemicznie, nawet wodzirej troch przygas. Rozgldaem si
szukajc tamtego czowieka. Sta oparty o postrzpion, srebrnobkitn plansz nieba i patrzy na mnie. Zastanowiem si, czy czeka, czy szuka mnie, i wyda mi si naraz bardzo
bliski. Oczywicie nie mg wiedzie, ile mnie z nim teraz czy, ile wsplnie przeszlimy.
Przez chwil chciaem nawet do niego podej, odkry przed nim swoj wraliwo, ofiarowa mu rzeczywicie jak pomoc, zapyta chocia, czego ode mnie oczekiwa. I kiedy tak
patrzylimy na siebie, nie wydawao mi si to pozbawione sensu. Potem szarpn mnie za
rami Kubula. No wic zobacz, e mam co ciekawego. Popchn mod, wydekoltowan
dziewczyn. Mariolka, to jest Mariolka. Zakochaa si w Kubuli, bdziemy si z ni kocha.
Mariolka kiwna potakujco gow, zatoczya si lekko i wspara na Kubuli. Kubula spojrza na zegarek. No to bdziemy szli. Jutro musz wpa do mojego starego na grb, wypada go odwiedzi, no nie? Pewne formy obowizuj. Znowu trci mnie porozumiewawczo
w rami.
Biem go po gowie zacinitymi piciami, by silniejszy, ale da si zaskoczy, z tyu apa mnie za rce tamten kolega, bekota: ty obuzie, ty obuzie wykrcajc mi je bolenie
wiedziaem, e to kiedy z ciebie wyjdzie!, kopnem go w kolano, rozluni chwyt, wyrwaem si i zapaem krzeso, dookoa zrobio si pusto, uderzyem w zasonite okno rozrywajc bkitnosrebrzyste niebo, posypao si stuczone szko, a ja zachystywaem si gboko wieym, mronym powietrzem i krzyczaem: wy dranie, chodcie tu, no chodcie!,
potem z boku bysna znw spocona twarz tamtego kolegi, rzuciem si w jego stron, kto
mnie podci, upadem na parkiet, wtedy rzucili si na mnie wszyscy, prbowaem si wyrwa, ale nie miaem ju si, nad sob widziaem rozwcieczone, poczerwieniae twarze...
Coraz wolniej unosiy si wyrzucane w labada rce, biodra taczcych zataczay mniejsze krgi, ale nadal koysali si miarowo. Midzy parami na parkiecie sania si brat narzeczonej tamtego kolegi, Stasio, chichoczc wykrzykiwa: Nowy taniec gligli! i askota
taczcych, prbujc oywi ich i rozmieszy. Oni opuszczali uniesione w gr rce opdzajc si przed nim leniwie. Gligligli prbowa dalej Stasio. Potem bekot jego ucich
gdzie w drugim kocu sali.
Bo w kocu wypada starego odwiedzi. To jak, Mariolka, idziesz ze mn? ziewn
Kubula. A wy zostajecie jeszcze, co?
Rozluniem zacinite pici, oparem si o cian i wzruszyem ramionami.
Cholerny wiat! zakoysa si tamten kolega, wspierajc si na narzeczonej. To jest
wszystko pech, paskudny pech, pech w pernambuko. Chod! pocign mnie na bok. Ty
wiesz, jak ja si mcz? Zrozum mnie. Ty mylisz, e co? e mnie to moje ycie teraz odpo-

63

wiada? e mi to wszystko odpowiada? Ty zastanowi si pamitasz? Zanuci co, zakrztusi si i zacz jeszcze raz. No, co, pamitasz?
Praca w hucie bdzie si palia
Jak miliony rozpalonych serc, hej!
Oczywicie, e pamitaem t piosenk o chopakach z bkitnymi oczami i jasnymi wosami, ktrym nia si po nocach stal.
Teraz przysun si do nas Kubula, take zacz nuci, potem piewa:
Zakochaj si w hutniczych nocach,
Pokochaj raz na zawsze stal.
Potem doczy si jeszcze kto i jeszcze kto, orkiestra przycicha, urwaa labada i zacza nam wtrowa.
Tamten czowiek znikn ju spod bkitnosrebrzystego nieba rozejrzaem si, ale nigdzie nie byo go wida.
Wic, kolego, ju od dzisiaj
Ceg buduj kady nawy dzie.
Pamitasz, stary, pamitasz? trci mnie tamten kolega. Ty w lipcowe noce nam si
nisz. Co wtedy wiedzielimy jednak, o co chodzio. Rnie bywao, no, ale maszerowalimy.
Pewnie, rwno, w nog... A tu wypado ci ze rozdanie. Czujniej trzeba byo, jeszcze
czujniej.
Stary, gra gr, ale al, cholera... To byy czasy. W to mona byo wierzy.
Chcesz w co wierzy, nie?
Kady chce. Ty nie chcesz? Kady chce. Nie w t fors tylko... Poka teraz piosenk, co
by j tak wszyscy razem, z orkiestr...
Wok nas piewao ju kilkadziesit osb. Wrd nich zobaczyem Ann, Maka i wielu
innych. Wyszedem z sali. Za sob syszaem piew.
Kto na korytarzu krzykn histerycznie, potem doczyy si nowe podniecone gosy.
Przepychaem si przez stoczon grup ludzi, rozstpujcych si powoli, niechtnie.

64

BL GARDA NA DWCH
Szmery pod drzwiami ucichy, potem co zabulgotao. Kobieta leca obok Pawa poruszya si.
Syszysz? Odlewa znowu.
Niechtnie otworzy oczy. Siedziaa ju na ku, w skupieniu wsuchujc si w dochodzce zza drzwi odgosy.
Wicej wzi ni szklank. Cigle bierze wicej. Ruszyby si.
Z wysikiem przekn lin. Zakuo. Przezibiem si pomyla. Teraz trzeba szybko
co gorcego, mogoby jeszcze przej, proszek powinien gdzie by. Znw przekn lin z
niejasn nadziej, e teraz uda si lepiej. Spojrza na biay, wilgotny tynk. Trzeba byo jednak
poczeka, a ciany wyschn, wprowadzi si troch pniej.
Wiedzia, e obserwuje go niechtnie, czu, e zaraz zacznie, i dokadnie przewidywa
wszystko, co powie. Ale nie chciao mu si ruszy, nawet uda, e chce wykona jaki ruch.
Sucha wic, jak ostronie podnosi si z ka w dugiej flanelowej koszuli, robi par krokw
w stron drzwi. Trcone krzeso przesuno si po pododze i zaraz na schodach zattniy
szybkie, drobne kroki. Potem na kocu korytarza skrzypny drzwi. Odpry si troch, ona
tymczasem podesza do okna, otworzya je, rozsunwszy przedtem kretonowe zasony. Usysza rytmiczne uderzenia deszczu.
Pjd do tego capa starego raz wreszcie. Odwrcia si. Pjd. Zrzucia koszul.
Obok ka przesuny si due biae piersi, cikie nogi w mikkich pantoflach.
Ju od drzwi zawoa j zachrypnitym gosem. Zobaczy z ulg, e jednak zatrzymaa si.
Wola skupi jej niech na sobie ni nasuchiwa krzyku z koca korytarza. Odwrcia si i
zacza mwi. Poczu do siebie ogromn niech, e nie potrafi jej przerwa, wypchn z
tego pokoju, rozegra przygotowanej od tygodni sceny, zakoczonej jej odejciem. Przekn
lin, zmusi si do rozlunienia napitych ju skurczem mini. I natychmiast przestraszy si
zwilgotniaych rk, tego, e jest ju wyczerpany nie rozpoczt jeszcze rozmow. Sprbowa
pocieszy si, e to moe jednak przezibienie.
Przeszed do azienki wymijajc Wand niosa z obrzydzeniem oprnion do poowy
butelk mleka. My twarz mylc o ich poznaniu cztery miesice temu, kiedy dosta od swojego przedsibiorstwa pokj w tych blokach, zupenie nowy, a za nowy, bo jeszcze wilgotny,
i przenis si tutaj z wynajmowanego na spk z koleg, u rodziny tamtego, mieszkania na
drugim kocu miasta. Mia wic wreszcie ten pokj i po dugim czekaniu, opisywaniu choroby ojca i cikiej sytuacji matki, mieszkajcej w miecie mniejszym od tego, oddalonym o
kilkadziesit kilometrw, mg teraz wyczy si z caego przeszego ycia, dorzuci nawet
trzy lata do dwch zaliczonych ju na wydziale ekonomii. Dosta klucz i wypoyczon z
przedsibiorstwa ciarwk za jedn szst miesicznej pensji przewiz ko, stolik, dwa
krzesa, ktrych nie potrzebowaa rodzina kolegi, i wypeni tym pokj dostatecznie. Mg te
pomyle o kobietach; wanie w tym celu wyszed na miasto.

65

Napijesz si mleka? Jest ta nie dopita reszta. Napij si, ja po nim nie bd pi. Nie chcesz
ze starym porozmawia, to teraz pij.
Usiad przy niej na stoku obok maej kuchenki, sprawdzi gardo i ostronie zjad kawaek
chleba. Byo ju jednak o wiele lepiej, kucie zmniejszyo si. Teraz jeszcze proszek.
Dolaa mu mleka i patrzya niechtnie, jak pije, cika, utleniona trzydziestoletnia, niebrzydka nawet, ale niewana, nie przynoszca ulgi, nie agodzca nic.
Wtedy po przeprowadzce, opuciwszy wreszcie wilgotny pokj, wsiad z kluczem w zacinitej doni do kolejki elektrycznej i po pitnastu minutach by ju w prawdziwym miecie,
szed centralnymi ulicami, min uczelni, na ktrej studiowa dwa lata i przesta, kiedy zrozumia, e skoczenie studiw byo mu niepotrzebne, nie mogo nic zmieni, zbliy do kobiet innych ni Wanda czy ta, ktra bya przed ni, tak do niej podobna, e twarze ich zleway
si w jedno. Przybliy te wszystkie dugonogie, wysoko odsonite! Mijay go z lewej i z
prawej, a on odnotowywa ich przejcia wilgotnieniem doni, zaciskaniem szczk, odwracajc
oczy, gdy ktra z nich spojrzaa na niego, bo nie mg znie ich doskonaoci, chocia
obrzydza je sobie rozmaicie, wyobraajc w rnych scenach. Tumaczy, e nie s lepsze
ani nawet trudniejsze, e widywa je z o wiele gorzej ni on wygldajcymi.
Potem zjad i wypi za zotych prawie dwiecie, rozkoysany tym podszed do wmieszanej
w wychodzcy z kina tum szerokiej, cikonogiej blondyny, ktr, sam nie wiedzia kiedy,
sobie wybra, a ona ulega jego namowom i zgodzia si wej do jeszcze jednej restauracji,
.drugiej tego wieczora, i to bya wanie ona, Wanda, ktra nie wrcia ju do ma niekochanego,
tylko pozwolia mu wprowadzi siebie na przeznaczone dla innych ko, przejmujc przeznaczone
dla innych pieszczoty. I pozostaa tutaj zakrywajc ciany szaf z lustrem i dwiema makatkami,
bogato haftowanymi w gwiazdy i pksiyce, trzeci rozoya na pododze przy ku i wypeniwszy w ten sposb miejsce sob i swoimi sprawami, nie majc do tego adnego prawa zajmowaa
cigle pokj nie swj i nie swoje ko. Wic porozmawia z ni w miesic pniej, e nie ma przed
nimi przyszoci, ale ona nie zgadzaa si z tym. Opierajc si na dowiadczeniach wasnych nie
uwaaa, aby byo niedobrze, bo tak yli inni, i w rozmowach przygniataa go zawsze wspomnieniem porzuconego domu i ma, ktry wtedy przestawa by ju niekochany.
Kiedy czasem pomyla, e mgby na przykad naraz podej do ktrej z tych doskonaych, przemwi dowcipnie, adnie i otrzyma w zamian chtny umiech, a tymczasem miejsce jest zajte tak niewaciwie i mczco czu narastajcy szum w gowie i zaciska palce,
szykujc si do rozmowy. Nie umia jednak nigdy przebi si przez jej odporno, pewno
siebie, nie mia si ju nawet na prby, chocia nie dopuszcza jeszcze myli, e tak mogoby
zosta na dugo, bardzo dugo. Odkadajc wszystkie swoje sprawy do momentu jej odejcia,
obcia j ich niewykonaniem.
Dopi mleko, zjad jeszcze jedn kromk chleba i spojrzawszy na jej pen, nieruchom
twarz dozna nagle wspczucia, e nie jest taka jak tamte, ktrych nigdy nie wprowadzi do
tego pokoju, pki ona w nim jest, i nawet pniej, kiedy jej ju nie bdzie. Poczu lito z
powodu bezuytecznoci jej piersi, ust, ng. Dotkn rk wosw szorstkich, gstych i te
nieprzydatnych i zobaczy twarz wytrcon z obojtnoci.

*
Tak wic, widzi pan, oczywicie, e mona wykombinowa wicej, tylko, widzi pan,
trzeba wtedy duo kombinowa. Siedzcy przy stoliku obok baru starszy z dwch urzdnikw przetar okulary w drucianej oprawie. Na przykad tam, gdzie byem ostatnio, to pij
herbatk zmieszan z wdk, poowa, prawda, herbatki, poowa wdeczki... Zamyli si. Kade
miasteczko ma swoje obyczaje. Woy do herbaty dwie kostki cukru i zakrci yeczk.
66

Bez wtpienia przytakn z szacunkiem siedzcy naprzeciw, gadko przylizany. Niewtpliwie tak.
Przy stoliku pod oknem Heniek zakoysa si na krzele, podwin rkawy wytartego swetra odsaniajc due rce. Zginajc i rozprostowujc palce obserwowa biegajce minie.
Deszcz przestawa ju pada. Za oknem przeciga obciony pakunkami tum.
Dziesita powiedzia.
Na pocig pokaza gow spieszcych si ludzi chudy, ylasty mczyzna w za duej
marynarce, siedzcy naprzeciw Heka. Nie chcesz, moesz nie mwi. Zmusza ci kto czy
jak?
Moe ci powiem. Heniek wpatrywa si w splecione teraz rce. Jeszcze nie wiem, ale
raczej ci powiem. By zadowolony, e udao mu si zaj najlepsze w restauracji miejsce,
przy samym oknie, skd mona byo mie oko na wszystko, kontrolowa, kto wchodzi, kto
wychodzi, ucieszy si spnionym biegiem tych zza okna. Uczepiony dwch walizek grubas
zwolni dopiero teraz, na niewtpliwy ju stukot k odchodzcego pocigu, opar si o sup z
ogoszeniami ciko sapic, nastpnie wysmarka si dokadnie i poczerwienia jeszcze bardziej widzc, e Heniek z zadowoleniem pokazuje go palcem. Potem jednak z godnoci ruszy w stron drzwi restauracji.
Ja to waciwie, wie pan, na delegacje duo nie jedziem. To waciwie jedna z pierwszych. Ale kupiem tak, bilet, znaczy, na klas drug, a podaem, e pierwsz. Tak mi poradzono umiechn si przebiegle przylizany.
Starszy urzdnik zamacha z lekcewaeniem rk. Zapewne, kolego, zapewne. Sposobw jest bardzo duo. Na przykad taki... Oywi si, pocign spory yk herbaty i napotkawszy spojrzenie Heka, ostronie ciszy gos, pochylajc si do swojego ssiada. Ale
znowu jak si wyda, to mog by nieprzyjemne konsekwencje dokoczy gono.
Za oknem uspokoio si. Wolno, niemrawo przechodzili ludzie. Do nastpnego pocigu nie
byo na co patrze. Heniek odwrci si. W drugim kcie jaka rodzina uroczycie popijaa
herbat. Gruby, spocony, usiad przy samych drzwiach. Rozejrza si niechtnie, rozpi
paszcz i obstawi si walizkami. Znad kontuaru Heniek wyapa zachcajcy umiech na szerokiej, misistej twarzy bufetowej. Przejechaa po nim spojrzeniem, zatrzymujc je na modszym urzdniku, ktry zawis osupiaym wzrokiem na wypchanym piersiami fartuchu.
Heniek myla teraz o tym, jak przed dwiema godzinami zatrzyma si przy bramie starego
domu, wanie z tym obcigajcym teraz za du marynark, byym posiadaczem warsztatu
naprawy motocykli, ktry zupenie zaprzepaci obchodzc rne knajpy, takie jak ta i lepsze.
Zatrzymali si obaj, nastpnie wszed ju sam do bramy, wymin zamontowane pod ktem
lusterko dozorcy, skrci w pierwsz .klatk schodow obok drewnianego trzepaka i nadgniych komrek, wszed na trzecie pitro po wylizganych schodach i na kocu ciemnego korytarza zastuka do drzwi. Otworzya je niedua, szczupa blondynka w narzuconym na koszul paszczu. Spostrzegszy jej ruch jakby wahania, szybko wszed do rodka i wiedzc ju,
e nie ma nikogo, zapyta, czy jest sama. Na jej sowa ostre, niechtne, e za dwadziecia
minut wychodzi do pracy, powiedzia, e starczy dwadziecia. Przeszed za ni do oddzielonego kotar od maej kuchni pokoiku, usiad na krzele midzy wyoon poduszkami kanap
a wysokim kredensem z rozsuwanymi matowymi szybami. Wyjrza przez okno i zobaczy
kiosk z gazetami i krccego si tam byego waciciela warsztatu.
Potem ona wysza do kuchni, ale kotary nie zacigna, wic podsun si do kredensu,
delikatnie odepchn szybk, zobaczy swoje zdjcie i, czujnie sprony, woy rk do gipsowego wazonu. Syszc, e si poruszya, nie zdywszy ju zasun szybki do koca, opar
si leniwie, jakby przypadkiem, o kredens, wyraajc uznanie dla jej wytartej granatowej sukienki.
Jest jeszcze jeden sposb zarobienia na delegacji, tylko zaraz zniechci si starszy
urzdnik to w ogle trudno. Pocign spory yk herbaty i zakaszla.

67

A moe by jednak... Jego ssiad siedzia ju bokiem, patrzc na wypeniony piersiami


fartuch bufetowej. Moe jednak po maej na rozgrzewk nie zaszkodzi?
Po maej? zawaha si tamten i zabbni palcami.
Wanie. Jak sdz, mona bdzie nawet bez zaksek.
Mwi pan, bez zaksek?
Bez.
Kto wie, kto wie?... Znowu puci w ruch palce. Byy waciciel warsztatu zakrci na
stole pustym kuflem. Nie chcesz, moesz nie mwi. W ogle nie musisz.
Moe ci powiem mrukn Heniek mylc o tym, jak wtedy po powrocie z kuchni na jego uwag, e bardzo przyjemnie wyglda, powiedziaa ostro: O co chodzi? Owiadczy
wwczas, e sprawa jest przykra i zamcona, na co przyznaa, e chyba tak, e domyla si,
skoro nie byo go dwa lata, a teraz przyszed. Siedzc naprzeciw niej obmyla sposb przeprowadzenia sprawy, podejcia najlepszego, najchytrzejszego, a ona przypomniaa mu znowu
o teraz ju pitnastu minutach czasu. Spokojnie powiedzia co jest, nie lubi, jak jeste
szybka.
Patrzy teraz chwil na krccy si kufel i znowu przypomnia sobie jej twarz, napit po
tych jego sowach, ktre powtrzya: Nie lubisz? Kiwn gow, podniosa si: Wyjd.
No ju. Zjedaj, ty gnoju gupi. Zjedaj! Opanowa si wtedy, mg trzasn j i wyj,
ale nie, bo jednak mia pewien plan, ktrego do koca nie wykona. Dlatego powiedzia tylko:
Uwaaj, eby nie przesadzia, bo na co ci to, i mnie te na nic. Ona powtrzya znowu:
Jazda, na co czekasz! Wic umiechn si ukadnie: Waciwie to o co ci chodzi? Waciwie to o nic. Tylko ci nie byo dosy dugo, teraz ci obejrzaam i mi wystarczy. No ju!
Przedtem jednak porozmawiajmy wyjaniajc rne rzeczy.
Mona by przy okazji sprbowa przylizany pochyli si do przodu i pokaza gow w
stron bufetowej co sprbowa.
Ha, ha zapiszcza starszy z uznaniem. Spryciarz, widz, z pana. No prosz, spryciarz.
To jak, wzi i dla pana?
No to moe i ja rzeczywicie w tej sytuacji si skusz, chocia zastanowi si waciwie, to wie pan, ju nie warto. Za dwie godziny mam pocig. Ale prosz, niech pan sprbuje. Patrzy, jak tamten podnosi si, podciga spodnie i rusza w stron bufetu.
Bo, prosz pani, czasem trzeba si rozgrza. Wic poprosz jedn ma na katar. Bufetowa zamiaa si ochoczo i signa po butelk.
mieje si zauway byy waciciel warsztatu naprawy motocykli. Wesoo jej.
Aha zgodzi si Heniek. Wypibym moe jeszcze piwo.
Taa zatrzyma kufel ssiad Heka. Zajmuje mnie to, ale moesz nie mwi...
Usiad, wycign tak jak teraz nogi przed siebie i zacz wyjania, e najchtniej pozostaby u niej, tak samo jak nie chcia wychodzi dwa lata temu, tamta caa sprawa wynika
przez nieporozumienie, na co ona odpowiedziaa, e wtedy jako nie wyjania za duo, jak
wychodzi. Wic, eby zyska na czasie, wyj sporty, podsun jej uprzejmie, chocia wiedzia, e nie pali, a nastpnie zapali sam, zacign si, elegancko puci kko z dymu, a
jednoczenie, popatrujc po pokoju, zastanawia si, e jeeli nie wazon, to moe obraz. Bra
rwnie pod uwag kt pod poduszkami na kanapie. Wyjani, e nie powraca do tej pory,
poniewa odbywa kar wizienia, z ktrego wyszed nie dalej jak wczoraj, i doda jeszcze, e
nie chcia, eby odwiedzaa go, boby jej byo wstyd. Dlatego to wanie nie dawa znaku ycia, chocia nie przychodzio mu to atwo. Zwierza si, jak uderzy milicjanta i co byo potem, mianowicie te dwa dugie lata. Wysuchaa go obojtnie i powtrzya: Wyjd. Ty, co
jest? powiedzia wtedy. A ona owiadczya, e wie, istotnie siedzia, ale rok temu, i opisywaa, gdzie by i co robi, na co znowu umiechn si i przyzna, e owszem, w wizieniu
ostatnio nie przebywa. Waciciel warsztatu wrci z piwem.

68

Pani to zapewne nudzi si w takim miejscu powiedzia modszy urzdnik. Pani to


wyranie tutaj nie pasuje, raczej w wikszym lokalu i w ogle nie w takim, powiedzmy sobie,
charakterze.
Heniek od razu wypi cay kufel i znw wrci do tamtej sytuacji, kiedy oznajmi, e teraz
si zmienio i zamierza pozosta z ni, i chyba ona nie ma nic naprzeciw, a ona sza ju w
stron drzwi, bo dwadziecia minut upyno, wic zabieg jej drog pokazujc, e trzyma
jego zdjcie, czyli e czekaa, i krzywic si niechtnie na jej pytanie, czy w ogle nie ma
gdzie spa.
Popatrz si, kto przyszed trci Heka waciciel warsztatu.
Nieduy mczyzna zatoczy si przy drzwiach. Znad konierza zielonej wojskowej bluzy
z obcitymi nierwno pagonami wygldaa spierzchnita twarz. Machn rk w stron Heka, ktry obserwowa go obojtnie, i przystan obok grubego obstawionego walizkami.
Tu bya bitwa, tu bya pokaza podog. Gruby nerwowo przycign do siebie walizki.
Wypraszam sobie powiedzia czerwieniejc. Tu bya zwrci si do starszego
urzdnika, ktry wanie zblia si do bufetu.
No tak, oczywicie. Powiedzmy sobie, peno wszdzie takich miejsc w naszym kraju
przytakn niepewnie tamten, mijajc go. Mona powiedzie, co krok.
Byem dowdc, pukownikiem. Szedem na przedzie, za mn chopaki, a tu zza rogu
cekaem. Wychylam si, a tu patrz oka nie mam, o, myl sobie, zza rogu, bez uprzedzenia, niecharakternie. Wic macham rk: ,,Naprzd, chopaki!, a tu patrz, rki nie mam...
No c, prawda. Tamten, osadziwszy okulary, przyglda si badawczo jego rkom.
Smutne oczywicie i przygnbiajce.
Niech si pastwo nic nie przejmuj bufetowa wysuna fartuch do przodu. On nic,
nie straci w adnej bitwie. Niech si pastwo nie przejmuj.
Zapewne, moe i tak starszy urzdnik znw poprawi okulary. To ja ju, prawda, z
herbatk si uporaem, pac sobie i pobiegn.
Zaraz, zaraz, bitwy moe i nie byo, ale wypi zawsze mog z porzdnymi ludmi.
Wyszarpna mu si wtedy mwic, e owszem, zdjcie trzyma, ale odwiedzaj j teraz
rni inni, dziki niemu wanie odwiedzaj, czego mu nie zapomni. Znw przytrzyma j
mwic, e zmyla, i poniewa otwieraa ju drzwi, przejecha szybko wzrokiem po obrazie i
kanapie i teraz ju chwytajc si byle czego powiedzia, e jak go wyrzuci, to zrobi co zego.
Zrobi co zego i to spadnie na ni. Zatrzymaa si jednak, wic dalej cign, e wtedy to by
przypadek, a teraz pozostanie na stae, i zobaczy, e ju miknie. Wic przycisn j mocno,
a ona nie wyrywaa si, dygotaa tylko, wtedy pocign j na kanap i jedn rk szarpic si
z sukni, drug delikatnie wsun w upatrzony kt pod poduszkami.
Ale bitwa bya. Znaczy my, Ruskie, Giermace i kozaki. Oni z lewej, my z prawej, a kozaki od tyu... Modszy urzdnik zachichota.
Wanie przypomnia mi si pewien dowcip...
Jade co? podniosa si pierwsza, wcigajc sukni. Ty le, zjesz co przejechaa
mu doni po wosach. Poruszy si wtedy mwic, e musi jeszcze skoczy na d po par
rzeczy, ktre zostawi, ona rozjania si jeszcze bardziej, e widocznie spodziewa si uzyska jej zgod. Kiwn gow i przypomnia, e co by zjad, gdyby przygotowaa, a kiedy
przesza do kuchni, przeszuka dokadnie rg kanapy, podnis si, poruszy obraz, jeszcze raz
dokadnie przejecha po kredensie, i to bya moliwo ostatnia. Tak wic wiedzia ju, e to
wszystko byo na nic, bo albo nie ma, albo chowa gdzie indziej. Zacign suwak kurtki, powiedzia, e zaraz wrci, i schodzc na d, gdzie cigle jeszcze czeka byy waciciel
warsztatu, myla, e tamten mu nie uwierzy, e nie znalaz nic, i tak byo rzeczywicie. Ale
tamten nie da po sobie pozna, zauway tylko: Dugo bye. A potem jeszcze: I co, nic,
stwy nawet? Po czym przeszli kilka ulic dalej, do Dworcowej, ale tamten cigle mu

69

jeszcze nie wierzy, dlatego pewnie znowu przynis piwo, liczc, e Heniek w kocu co
wycignie.
W Owicimiu pochylia si nad grubym wojskowa kurtka to ja byem najwikszy
cwaniak. Podchodzi do mnie Niemiec i mwi przy chopakach: No, Majewski, pjdziecie do
gazu. On mnie zna, e ja cwaniaczek. A ja mu na to: Takiego waa pjd do gazu. Chopaki konali...
Wypraszam sobie oburzy si gruby. Co to w ogle za wychowanie.
Heniek podnis si, podszed do starego, pchn go w stron wyjcia. Nie masz forsy?
Skoczye prac?
Skoczyem zatoczy si tamten.
Masz par zotych?
Nie.
Panie Heniu, panie Heniu wychylia si bufetowa pan zabierze std ojca. Takie zachowanie.
Chod, tata powiedzia Heniek. Idziemy. No ju
Rozeszli si pod drzwiami.

*
Ulica nagle skoczya si. Mijajc przeznaczone do rozbirki powykrcane rudery, Pawe
spojrza na zegarek: by spniony o przeszo kwadrans. Dopiero teraz niesmak i poczucie
bezsilnoci, wywoane porannymi mylami, ustpiy wobec bardziej bezporedniego zagroenia. Na parterze nie otynkowanego budynku oparty o biurko stranik przeczco pokrci gow czyli list ju zabrano. Trzeba bdzie teraz tumaczy si, ukada mnstwo zda i wymawia je przekonywajco. Dzisiejsze spnienie byo ju zreszt trzecie z kolei poprzednio spni si przez podobne poranne przetargi, szarpanin, bardziej nawet z sob ni z
Wand. Mija drzwi z tabliczkami:Dyrektor, Zastpca Dyrektora, Gwny Ksigowy, i
wyobraziwszy sobie niezadowolon twarz kierownika swego dziau, cofn wycignit ju w
stron drzwi rk, poszed dalej korytarzem, wypeniony niesmakiem za t gupi sabo,
przeduajc tylko nerwowe chwile. aowa, e korytarz by pusty, e nikt tego nie widzia,
bo wtedy mgby po prostu uda, e zamyli si, i odprowadzony czyim spojrzeniem, popychany nim, wszedby oczywicie atwo do rodka, a tam ju wszystko rozwizaoby si w
par chwil. Zatrzyma si i zawrci. Stan przed drzwiami i pokonujc opr wewntrzny,
nacisn klamk.
...Halo, Edziu. Wic co wy tam chcecie wystawi? Pyt, pomnik czy obelisk?...
Kierownik w narzuconym na ubranie drelichowym kitlu odprowadzi go niechtnym spojrzeniem. Przeoy suchawk do drugiej rki. Pawe skoni si w jego stron, przesun
'midzy rozpitymi na rajzbretach planami miasta w stron swojego biurka.
Ciszej, prosz rzuci kierownik w stron urzdniczki strzelajcej w klawisze maszyny
do liczenia. Wic co, pyta wystarczy? Dobra, zostawimy wam na to miejsce. Chcecie przy
placu?...
Pawe rozkada wok siebie bezpieczn barykad kosztorysw. Najgorsze ju byo za
nim. Oczywicie tamten si nie powstrzyma, ale zawsze w kocu, jak si usiado, jest lepiej.
Gorsza byaby rozmowa przedtem, przy drzwiach.
...A ilu ich byo?... Na co mi to? Bo chc wiedzie, ile miejsca... Z podejciem?... Zrobimy z podejciem. Cze, Edziu.
Zbliy si do Pawa.

70

To adnie z pana strony, e pan przyszed. Zrobi mi pan prawdziw przyjemno.


Rozoy na jego biurku plik papierw. Te kosztorysy, ktre pan przygotowa, trzeba zmieni. Nie zatwierdzili. Zmieni i nanie. Tych prefabrykatw nie dol, trzeba skalkulowa
inaczej.
Halo, Edziu? znw by przy telefonie. To co, obelisk jednak?... Dobrze, bdzie obelisk.
Ale dlaczego nie dol?
Bo nie maj wzruszy ramionami kierownik. Jakby mieli, toby dostali, a czeka nie
ma czasu.
I jak si wam pracuje? Pawe zobaczy nad sob ekonomist, kierownika dziau, jednego z najbardziej liczcych si w przedsibiorstwie specjalistw. Mam do was pewn spraw
zbliy do Pawa chud twarz w kwadratowych okularach. Moe wyjdziecie ze mn na
moment? W porzdku, w porzdku uspokoi niezdecydowany ruch Pawa w stron kierownika, ktry znw odbiera telefon i przesa tylko ekonomicie gboki ukon. Pawe, idc korytarzem obok tamtego, wsun niepewnie rce w kieszenie i zaraz je wyj, oczekujc Z niepokojem jakiego wyjanienia.
Ot mam dla was pewn propozycj. Obserwujemy wasz prac... Przystanli na korytarzu i wtedy zauway, e ekonomista jakby zbyt nerwowo zapala papierosa. Sucha dalej
z penym zrozumienia i szacunku umiechem, cigle nie mogc si zorientowa, do 'czego
tamten zmierza. Sucha jego powykrcanych, nic nie znaczcych zda i odpowiada, bo niektre z nich zawieray pytania. Tak, rzeczywicie, przenisby si do dziau ekonomicznego,
chocia ta obecna praca take jest interesujca, nawet bardzo zastrzega si ostronie. Potem, ju zupenie zdezorientowany, usysza, e jest dzi na szst zaproszony do domu ekonomisty na co w rodzaju takiej niekrpujcej herbatki.
...A kto to byli ci polegli?... No, widzisz. Dobrze!... Cze, Edziu. Kierownik umiechn si ciepo w stron Pawa, ktry dopiero po chwili zorientowa si, e nie byo to bez
zwizku z odwiedzinami ekonomisty.

*
Wszed po paru wykrzywionych kamiennych schodkach, Otworzy oszklone do poowy i
zasonite przybrudzonymi firankami drzwi, pocignite zielon, odac atami farb.
Od stou zerwa si pochylony dotd nad zeszytem dziesicioletni brat Zygmunt.
Byli u ciebie z urzdu zatrudnienia i z milicji. Wezm ci? spojrza pytajco. I zaraz
popchnity przez matk, opad na krzeso wykrzywiajc twarz.
Dobrze, e przyszed powiedziaa matka. Pogadasz z tym, ja si nie mam na niego.
Przy kuchni jednostajnie mamrotaa babka wycierajc talerze. Matka szarpna zason
wydzielajc parometrow klitk, niemal cakowicie wypenion kiem. Lea na nim ojciec w rozpitej wojskowej bluzie, z twarz przykryt mokrym rcznikiem. Matka zasuna
kotar.
Kto przychodzi? Heniek obserwowa ciekajc z rcznika na podog wod.
Masz przyj dzi o czwartej w sprawie porzucenia tamtej pracy, zostawili wezwanie.
Ojciec zastka, cign rcznik; gbokie, nierwne zadrapania biegy mu od czoa do
brody. Skrzywi si w umiechu, wyraajc zadowolenie z nadejcia syna, zamoczy rcznik
w stojcej obok miednicy, wy, przyoy do twarzy i westchn z ulg.
Matka sucho zaszlochaa:
Niech odda pienidze, obuz jeden! Niech odda, Heniek, ty mu powiedz.
Gdzie to wezwanie?
71

Czekaj, Heniek. Odbierz mu!


Co jemu mona zabra?
Pienidze ma podwijaa rkawy dugiego, pocerowanego na okciach swetra. Skurczya
si ostatnio jeszcze bardziej, sigaa Hekowi do piersi, wyostrzy jej si take starczo gos,
chocia nie miaa jeszcze szedziesitki. Ma pienidze. Ma. Wyprosiam mu robot przy
przenoszeniu paczek, potem rozmawiaam, zapacili mu, dzisiaj mu zapacili.
Aha! Heniek wsadzi rce do kieszeni zniszczonej skrzanej kurtki, ktra podobno bya
kiedy lotnicza, a w kadym razie miaa ze sze suwakw i napis USA.
Niech powie, co jest, niech mwi! Ty go, Heniek, spytaj, ty sam.
Za zason zaszurao krzeso.
Uczy si matka szarpna kotar ju!
To jak to jest, ojciec? Heniek usiad na ku. Co tam jest? Znaczy, masz co?
Jakie ja tam mam... zabulgota spod rcznika ojciec. Miaem co, ale pobili, zabrali...
Matka znowu wyamywaa palce.
Syszysz, Heniek, syszysz?
Kto ojcu zabra? Zastanowi si, e jednak przyszli z Dzielnicy i zostawili to wezwanie. Moe trzeba bdzie tam pj, pogada, co zakrci, eby si nie czepiali, e odszed z
tamtej pracy. Mona by rwnie nie i, ale znowu przyjd, mog nawet przetrzyma albo
grzywn... Wic co jest, kto ojca pobi?
Ludzie zabekota tamten.
Jacy ludzie?
Dziesi lat i pierwszy raz co zarobi... od dziesiciu pierwszy raz... dlatego e zaatwiam, i to nie chce da.
Jacy nieznani, jakby nie std, jake odszed, zaraz potem.
Taaa przecign Heniek to gdzie to wezwanie?
Czekaj zapaa go za rkaw matka najpierw niech odda. Musi odda... Nie przeyjemy... Prawie czterysta... Musi odda.
I gadaj z tak ojciec obruszy si pluskajc rcznikiem gadaj z tak... Zabrali.
Wyjd! Heniek pchn matk za kotar. No ju, wyjd. Potem znw usiad na ku. Gdzie masz?
Co? niepewnie zachrypia ojciec. Wiesz, Heniu, jakbym mia... Gadaj z nimi! zamacha rkami.
Gdzie masz? Heniek odrzuci rcznik, szarpn go za konierz zielonej bluzy w gr.
No ju! Gadaj! Bo ci zaraz trzasn... Nie ze mn... Obserwowa z bliska siniejc twarz z
czerwonymi, zaschnitymi zadrapaniami. Konierz z lewej strony urwa si i ojciec opad niezgrabnie na ko. No ju!
Tamten podcign si, wychyli za ko, zerkn za kotar, odbijajc posta matki, potem poruszy desk w pododze i wysun zwitek banknotw. O Jezu! powiedzia, kiedy
Heniek rozprostowa papierki. O Jezu, zostaw co. Naharowaem si.
Heniek z namysem przeglda papierki. Nic ci nie bdzie. Wsadzi sobie zmit pidziesiciozotwk do kieszeni.
Tylko szkoda twarzy ojciec przejecha rk po zadrapaniach i zasycza. Daby stw. Z t twarz to ja sam, dla niepoznaki.
Stary sposb odwrci si Heniek.
Ty obuzie! doleciao jeszcze z ka. Zasun kotar. Tamten co jeszcze zabekota i
zacz si podnosi. Matka bez sowa schowaa pienidze. Podaa Hekowi zadrukowany
blankiet. Podejdziesz tam? Podejd moe...
Babka skoczya ju wyciera talerze i teraz wycigaa, sapic, desk do prasowania.
Rozoya j koo okna.
Ty, Heniu, masz przecie swj rozum. Nie chcesz, nie id... Ale moe id...

72

*
Duga, pomalowana w czerwonotozielon krat sala kinowa Domu Kultury zapeniona bya mniej wicej do poowy. Pawe usiad z matk na dobrych miejscach, w samym rodku dziesitego rzdu. Przyszli troch przed szst i na estradzie koczy si wanie, reklamowany plakatami, poprzedzajcy film pokaz stoecznej mody jesiennej. Teraz defilowali
mczyni-modele. Umiechnity konferansjer w przecitym srebrzystym krawatem czarnym
garniturze zrcznie wyuskiwa odpowiednie karteczki z rk stpajcych uroczycie panw.
Przy pianinie umiecha si nauczyciel piewu z miejscowego liceum, wypeniajcy wanie
obowizkow prac spoeczn.
Dzie zrobi si jaki zatoczony, nerwowy. Ekonomista i jeszcze teraz matka. Czego
tamten moe od niego chcie?
Skoczy si, prosz panw, okres spodni amerykaskich typu dinsy bd farmery.
Mczyzna 1969, czyli okresu gospodarczej stabilizacji, przykuwa wzrok pa solidn, swobodn wytwornoci...
Z tyu Pawe usysza miarowe uderzenia. Jeden z dwch siedzcych par rzdw za nimi
straakw wprawnie odbija butelk wina.
Powiniene wyjecha gdzie na wakacje, tam najatwiej jest o tak wanie znajomo
pochylia si do niego matka, niedua, tgawa, o czerstwej twarzy, otoczonej siwymi wosami, nadajcymi jej wygld matrony. Wanie Kazik...
Znowu Kazik. Ju przedtem opowiadaa o tej historii z Kazikiem, ktry chodzi z nim razem do szkoy, potem w ogle nie studiowa, tyle, e mia matur. Ostatnio pojecha na wakacje na Mazury i tam pozna dziewczyn, ktra si okazaa crk, ho, ho, jak wysoko postawionej osobistoci.
Przyjemny garnitur elana de luxe, koszulka z usztywnionym konierzykiem bez prasowania, wytworny szelest ortalionowego paszcza zwraca uwag pa...
I oeni si z ni... zaszeptaa matka. Przeprowadzi si do stolicy, mam zapisany dla
ciebie jego adres, w samym centrum. Nowe budownictwo wasnociowe.
Zbiorowa parada rozkoysanych wdzicznie .modeli zakoczya pokaz. Na tym finalizujemy nasz prowizoryczny przegld i nastpnie yczymy pastwu przyjemnej zabawy na filmie o tragicznie zagubionym w mrokach historii pokoleniu. Dzikujemy...
Konferansjer zszed z estrady. Przy pianinie kania si nauczyciel piewu, potem zgaso
wiato. Pawe nieuwanie patrzy na ekran. Ju po wyzwoleniu dwaj bojowcy z podziemia
zlikwidowali nie tego, kogo chcieli zlikwidowa.
Z prawej dolecia do niego stumiony chichot, uderzyy wysoko odsonite, obcinite
czarnymi poczochami uda.
Z tyu zabulgotao wino. Do kreski przestrzeg jeden z pijcych, zaguszajc rozmow
przy barze, w czasie ktrej modszy z dwch z podziemia zapala spirytus w szklankach mwic, e czasy wtedy, w powstanie, byy lepsze, bo wiedzieli, czego chc i z kim walcz.
Tamten Kazik cztery razy jedzi na Mazury, cztery lata, i dopiero wanie za czwartym
razem si udao. Maj trzy pokoje z kuchni, samochd. Najlepiej wanie na Mazury, tam
ubir nie jest najwaniejszy, wszyscy rwni. Masz kpielwki? zainteresowaa si nagle.
Za dwadziecia minut ten film powinien si skoczy. O co chodzio ekonomicie? Znowu
spotgowao si zdenerwowanie t spraw.
Modszy zamachowiec z podziemia mia ju nieduo czasu na wykonanie wyroku...
Z tyu co zabulgotao. To jeden ze straakw wymiotowa do kasku.
To skandal powiedzia kto z boku dinsy w czterdziestym pitym roku. Nieznajomo podstawowych realiw.
Matka odwrcia si z niesmakiem.
73

Widzisz, ty chamie pieprzony, wstyd mnie przynosisz przed t pani rozzoci si drugi.
Pierdol si odpowiedzia tamten z godnoci.
Film wyranie zblia si do koca. Chopak, trafiony w brzuch zupenie przypadkowo, w
czasie niepotrzebnej ucieczki, bieg teraz, lizgajc si rkami po murze, bieg cigle, a cigajcy go onierze nie mogli go znale. Wypad wreszcie na wielkie wysypisko mieci i
zatacza si na nim, bekoczc co i jczc, a wreszcie upad, obj gow rkami i dugo,
skulony, kopa ziemi, zanim znieruchomia ostatecznie. Potem zabysy wiata.
Tak wic pomyl koniecznie o Mazurach, przecie uczye si lepiej od Kazika powiedziaa matka. Z tyu chwiejnie podnosili si straacy.
Hoota powiedziaa bileterka patrzc na lece na pododze butelki. Obejrzaa mark
wina. Hoota.

*
To rzucilicie t prac po jednym dniu? poruszy si na krzele pochylony nad aktami
delegat z Dzielnicy.
Po ptora poprawi Heniek.
No c sprawdzi tamten istotnie, macie racj. Po ptora. Nie za wczenie?... Do poprzedniej nie stawilicie si w ogle.
Heniek przenis wzrok wyej. Nad stoem, koo estrady, kolorowe plakaty zapowiaday
przyjazd artystw i zachcay do wzicia udziau w konkursie recytatorskim. St, przy ktrym siedzia majc naprzeciw siebie tamtych trzech, sta porodku gwnej sali Domu Kultury, gdzie dwie godziny temu skoczono wywietlanie filmu, a za godzin miaa si odby
prba chru.
Nie syszelicie pytania towarzysza? poruszy si ze zoci urzdnik z wydziau zatrudnienia. Pokrci oburzenia gow i podcign suwak swetra, ozdobnie wyszywanego w
trjkty i kwadraty.
Nie odpowiadaa... Heniek przenis teraz spojrzenie na dwa krasnoludki smace co
na patelni. Rys. Andrzejek, kl. II przeczyta. Spodziewa si tych wszystkich pyta, wiedzia, e s niezbdne, nale do tej caej ceremonii, e tamci s w porzdku. Oczywicie,
caa sprawa skoczy si tak, e trzeba bdzie wzi skierowanie do jakiej pracy, do ktrej
nie zgosi si wcale albo przyjdzie jeden raz, ale tak od razu wyaduje tam komu, e go wyrzuc. Za jakie dwa miesice akta jego wrc znowu tutaj, dostanie pierwsze wezwanie, potem drugie. Wiedzia te, e siedzcy naprzeciw niego mieli rwnie wiadomo ostatecznego wyniku, ale jednake rozumieli, e rozmowa taka odby si powinna i e ma trwa nie
krcej ni pitnacie minut. Odprawiali wic j teraz rzetelnie, przewidujc pewnie, ile jeszcze czasu upynie, zanim wydadz skierowanie, wejdzie kto nastpny z grupy czekajcych i
zanim rozpocznie si wreszcie prba chru.
Czyli mwicie, e wam ta praca nie odpowiadaa powiedzia delegat z Dzielnicy. A
dlaczego?
Drzwi sali otworzyy si, do stou podszed plutonowy MO. Aha spojrza na Heka
jestecie. Reszt wezwa dorczylimy, jeden czeka w korytarzu doprowadzony.
Dobra powiedzia delegat z Dzielnicy. Dzikuj wam, w porzdku.
Tamten zakrci si niepewnie i wyszed.
Za cika powiedzia Heniek przy piachu, przy opacie...
Tak? A wygldacie na silnego chopa.
Bi to umia sabszych, towarzyszu, mia siy podrzuci gorliwie przedstawiciel wydziau zatrudnienia.
74

Czekajcie przerwa tamten niechtnie. Sprawdzi, czy konierzyk wyoony na marynark nie zagina si. Tak nie mona. Dugocie siedzieli? Wtedy, za to pobicie i za budk
Ruchu?
Dwiecie trzydzieci cztery dni.
Tak. Czy zdajecie sobie spraw pooy na stole cikie rce e do innej pracy, jak by
to uj, nie macie, powiedzmy, kwalifikacji? Ile klas skoczylicie?
Pi.
No, widzicie. Gdybycie mieli siedem, daoby si moe co wyszuka, ale tak...
Chudy, krostowaty nauczyciel chrzkn, rozumiejc, e teraz przysza jego kolej. Pozwolicie, e si wtrc?... Dzikuj odpowiedzia na serdeczny ruch delegata z Dzielnicy.
Heniek spojrza na niego z pewnym zainteresowaniem. Poprzednim razem nie byo go tutaj.
Wie pan zapewne, e mamy szkoy dla pracujcych.
Mgby pan tam w trybie, dajmy na to, przyspieszonym, kto wie, moe w cigu roku,
machn te dwie brakujce klasy, oczywicie pracujc, a potem zarysowayby si moliwoci
pracy bardziej interesujcej. Zakad szedby panu na rk.
No wanie przytakn delegat. Nie chcielibycie mie wyksztacenia? Nie? Dlaczego? zapyta na przeczcy ruch Heka.
Nie mam gowy powiedzia obojtnie Heniek.
No i widzicie przyjanie umiechn si do nauczyciela delegat z Dzielnicy i rozoy
rce. Ile tam was jest w domu? Pi osb, tak? Kto pracuje?
Tak. Matka.
Ile przynosi?
Tak dokadnie to nie wiem.
No to powiem wam: tysic trzysta. Nie za mao na te pi osb? Ojciec pije, wy pijecie,
za co? Heniek wzruszy ramionami.
Nie chcecie, nie mwcie. Moje prawo pyta, wasze nie odpowiada. Ale posuchajcie. S
skargi na was, na ojca, pijecie, demoralizujecie. Wy musicie wzi si za co, trudno. Rozumiecie mnie?
Mona jeszcze na chwil? pochyli si do niego nauczyciel.
Zawsze umiechn si delegat.
Czasem co dorobi gdzie z ojcem.
Chodzi pan do kina czsto? A lubi pan karty? spyta nauczyciel.
Dosy.
Organizujemy tutaj u nas kcik brydowy. Umie pan gra w t gr? Nie? No wanie. A
to wietna gra, interesujca i mona wygra, nie majc dobrych kart, dziki znajomoci prawide gry i rnym fortelom.
Ja nie oszukuj.
Co? Ach, nie zrozumia mnie pan zarumieni si nauczyciel. Spojrza niepewnie na
mczyzn obok siebie, ale twarze ich zachoway powany, dostojny wyraz. Wic gdyby pan
chcia, jutro o szesnastej? To by pana na pewno wzio. Bdzie kawa i porozmawiamy moe
jeszcze o tej pana nauce.
Due pomieszczenie zajmujecie? wtrci delegat.
Cztery i p na pi na parterze od ulicy podsun przedstawiciel wydziau zatrudnienia.
Jeszcze jakie siedem minut pomyla Heniek. Siedem minut, zanim dadz mi to skierowanie. Ju maj dosy. Namaca w kieszeni pidziesit zotych. Mona bdzie gdzie wyj.
Przejecha paznokciem po skadanym nou, ktry dzi rano zabra bratu. Nawet przyjemny, wykadany jak mas. May nic nie zauway, na pewno zreszt te komu podebra. Gdyby nie
mia tej pidziesitki, mgby za to dosta du wdk na dworcu, moe nawet ptorej.
Tak powiedzia delegat no, czyli czas ju przej do wnioskw. Ot trzeba bdzie
jednak, abycie t prac podjli. Czy odmawiacie podjcia w ogle?

75

Nie powiedzia Heniek w ogle nie.


No, widzicie powiedzia obojtnie delegat. Rozmowa nasza jednake moe wam co
daa. To co my tam mamy dla was? Jest tak...
Przy piasku, przy wirze, czyli adowanie na barki, i w kopalni, na poczcie i na konwojenta sprawdzi urzdnik z zatrudnienia.
No... prawda przerwa delegat ten konwojent to moe raczej nie dla was. Ale inna
praca... No jak? Nie najgorsze. Wic gdzie was pchn? zastanowi si. Moe kopalnia...
Listy dostajemy z podzikowaniami. O! pokaza zmit kartk pisze tu jeden:
Owiadczam, e lepszej pracy nie ma jak grnika na dole. Na wyszy poziom ycia zostaem postawiony i wielu kolegw pokupio sobie samochody..."
Heniek wzruszy ramionami.
W kopalni to nie. Moe przy maszynach gdzie...
Wspomina wam towarzysz, e nie macie wyksztacenia zniecierpliwi si ten z zatrudnienia.
No wanie chrzkn nauczyciel no wanie. Niech pan pomyli, jak rodzice mieliby niespodziank, gdyby pan ukoczy siedem klas. A moe pan chciaby recytowa?
No, to moe na listonosza? Nie? To przy wirze. Nieza praca, na powietrzu, przy wodzie. No, bierzecie czy nie?
Moe wezm zastanowi si Heniek.
To w porzdku odchyli si na krzele delegat z Dzielnicy. Mam nadziej, e nieprdko si zobaczymy. Wypiszcie skierowanie. Wycign papierosa, uwanie zapali. To
teraz wemy tego doprowadzonego. Nauczyciel z niepokojem spojrza na zegarek, po czym
zaszepta co do delegata.
No, to przesuniecie troch prb chru.
To tyle pomyla Heniek. Mona zajrze do Dworcowej, a potem zobaczy jeszcze co. Waciwie le rozegra t spraw z Dank. Gdyby wrci do niej, mona by dobrze
zje, pno wsta. Do domu nie bardzo mu si chciao wraca, stary na pewno zasypa go za te
pidziesit zotych, a may rozedrze si o noyk. Waciwie mona by mu nawet zwrci. Tak,
to rozegra gupio. Byby u Danki, wezwanie by nie doszo, nie musiaby si dzi zgasza.
Gdyby pan jednak chcia, to jutro o szesnastej, przypominam o brydu, wypoyczybym
panu podrcznik Culbertsona.
Prosz to skierowanie. Tylko moe jednak bez kawaw powiedzia przedstawiciel
wydziau zatrudnienia. Ju na skierowanie dla was las wycilimy...
No, to pozdrowienia i wszystkiego najlepszego podnis si delegat. I poprocie tam
tego nastpnego.
Wychodzc Heniek zatrzyma jeszcze wzrok na czerwonych, dymicych kominach fabrycznych, midzy ktrymi przelizgiway si samoloty. Rysio, III c przeczyta.
Na korytarzu poruszyo si par osb.
Wzie? zapyta doprowadzony.
Tak powiedzia Heniek przy wirze. Tamten wzruszy ramionami i wszed do rodka.

*
Bo wiecie, co jest w Belgradzie najciekawsze? Najciekawsze i najwspanialsze? Dyrektor przedsibiorstwa sign po kieliszek.
Prosz bardzo, niech pan kosztuje.
Pawe pochyli si nad tac i wycign rk w miejsce, gdzie w spor kanapk z szynk
celowa purpurowy paznokie ony ekonomisty. Przysiad na skraju plecionego fotela. Cigle
nie mg si zorientowa, po co go tu cignito i czego bd za to od niego wymaga. W
kadym razie musia by zapowiedziany, bo nikt z obecnych nie wyrazi zdziwienia.
76

Wic jak sdzicie, co jest w tym Belgradzie najwspanialsze? rozjania si znw w


umiechu szeroka, starannie wygolona twarz.
Moe muzea? skwapliwie wtrci podkrelajcy nerwowym wzem krawata artystyczny charakter swojej pracy rzecznik prasowy przedsibiorstwa, wychylajc si do przodu
z kanapy. Widzc, jak z wyszoci zakoysaa si przeczco gowa dyrektora, gorczkowo
szukajc innej odpowiedzi spojrza ze zoci na siedzc obok blad, chud on.
Belgradzka ulica powiedzia dyrektor i jeszcze przez par chwil delektowa si wywoanym wraeniem. Jej klimat, prosz pastwa, niepowtarzalny.
Ogromnie trafne spostrzeenie zgodzi si rzecznik. A jego ona, w amerykaskiej niebieskiej sukni z ogromn czerwon r, spojrzaa na niego z cierpkim umiechem.
Koniak, winiak, jarzbiak czy soplica? znw przesuna si obok Pawa ona ekonomisty.
Niech pan si czuje jak u siebie w domu poklepa go po ramieniu gospodarz.
Prosz bardzo, niech pan kosztuje znw zbliya si taca.
Wanie dyrektor przywiz ogromnie ciekaw gr, ktr naby w czasie swojego pobytu
w Jugosawii. Jestem ogromnie zaciekawiony yczliwie umiechn si w stron Pawa
rzecznik.
Na stojcym w kcie orzechowym stoliku dyrektor rozwija z kolorowego papieru spor
tarcz z plecionki, podzielon, podobnie jak tarcze strzelnicze, na szereg numerowanych krgw w czarnoczerwonych kolorach. Obok rozoy zakoczone cikim stalowym ostrzem
nylonowe strzaki, zakoczone barwnymi lotkami.
Jakie adne! ucieszya si ona ekonomisty.
To ogromnie ciekawe pochyli si rzecznik.
Prosz, niech pan kosztuje... ona ekonomisty powstrzymaa ruch Pawa, ktry poderwa si, aby dopomc przy umocowaniu tarczy. Niech pan siedzi, dadz sobie rad sami.
Przysuna si bliej, wysoko zakadajc nog na nog. Koniak, winiak, jarzbiak czy soplica?
Wypi starajc si nie patrze na jej nogi. Ile w ogle moga mie lat? Moe czterdzieci?
Troch za gruba, starannie wepchnita w obcis byszczc sukni, wypeniaa dokadnie
fotel. Twarz te miaa jakby opuchnit, za du, jeszcze te nogi najlepsze, i ona o tym wiedziaa. Kiedy na pewno moga by bardzo dobra. Spojrza na jej ma mylc, e tamten
wtedy mia j ca dla siebie codziennie w tym mieszkaniu albo w innym, rwnie puszystym,
mg ka j na tapczanie, jeli tylko mia na to ochot. Zakrztusi si wdk. W kadym
razie to picie pomoe na przezibienie, to chocia na pewno. Gardo nie stawiao ju adnego
oporu. Nieufnie par razy z rzdu przekn lin.
Pan tutaj pierwszy raz? Zobaczy obojtn twarz wychylajc si zza wielkiej czerwonej ry nad chudym dekoltem.
Tak, rzeczywicie...
Aha ona rzecznika wyczya si z rozmowy.
Nastpnie, prawda, ustala si dystans, o, na przykad taki, i rzuca do tej tarczy starajc
si trafi jak najbliej rodka, przy czym fragmenty czerwone premiowane s dodatkowo. To
typowo jugosowiaska gra dyrektor umiechn si z satysfakcj. Wyrabia pewno rki,
wiczy oko, hartuje nerwy, napawa nawykiem fizycznym.
Ogromnie interesujce.
To prosz, niech pan moe rozpocznie, dyrektorze powiedziaa ona ekonomisty.
Bardzo ci dzikuj, Stefan, uroczy prezent.
Tak mylisz? ucieszy si dyrektor ciskajc do gospodarza.
Ale to musi by bardzo drogie zaamaa rce ona ekonomisty. Na pewno tyle pienidzy pan wyda!

77

Co te pani mwi! Chocia, oczywicie, nie przecz, ma to swoj warto. Kupiem to z


myl o tobie, Ernecie. Pamitasz, dawniej miae oko i rk, e pozazdroci.
Koniak, winiak,. jarzbiak czy soplica?
Ogromnie interesujce.
Nie, Stefan, musz zaprotestowa. Najlepszym snajperem w caym plutonie bye ty.
Pamitasz wtedy w oknie trzeciego pitra, przed nami barykada...
No to, dyrektorze, niech pan rozpoczyna. Jestem ogromnie zainteresowany.
Tamten skupi si, way przez chwil strzak w doni, zmruy oko, odchyli si do tyu,
wreszcie rzuci trafiajc w sam d tarczy.
wietnie! wykrzykna ona ekonomisty.
Ogromnie udany rzut.
No, lepiej byoby, prawda, bliej rodka. Dyrektor, nieco zakopotany, rzuci nastpn,
a gdy wbia si tu koo pierwszej, machn niechtnie rk.
Ogromna regularno, jaki may rozrzut.
A moe pani te sprbuje.
Och, nie, to taka mska gra! umiechna si ona ekonomisty. Jak dugo by pan w
Jugosawii?
No c, konferencja trwaa tydzie. To ciekawy kraj. O zmi w palcach rkaw marynarki tam kupione. I widzicie, nie gniecie si. Ciekawy kraj!
A wtrci si rzecznik czy widzia pan tam w Belgradzie pewien lokalik, notabene
ogromnie nieprzyzwoity?
Ale co pan! achn si dyrektor.
A jak tam z hotelami? wczy si ekonomista prbujc odwrci uwag od swoich
niezbyt udanych rzutw.
Daj nam Boe takie hotele. Oczywicie nie musicie zaraz tego gdzie chlapn spojrza
ostro na rzecznika. Mwi to midzy nami.
A jak kobiety? spytaa kokieteryjnie ona ekonomisty.
Och, absolutnie nie tak pikne jak u nas. Podnis kieliszek. W pani rce perswaduj.
Bynajmniej umiechna si z satysfakcj gospodyni.
To nie by pan w tym lokaliku ogromnie nieprzyzwoitym, o ktrym wspominaem?
Rzecznik by ju mocno rozkoysany wypitym alkoholem. Zwaszcza, prawda, po dwunastej dziej si tam rzeczy ogromnie zajmujce zachichota nerwowo.
Co wy, co wy!...
Rzecznik rozpaczliwie zmobilizowa si:
A... tego... budownictwo?
No, niele, trzeba przyzna, niele. Oczywicie nie mamy powodu si wstydzi naszego
dumnego budownictwa, ale, prawda, organizacja to daj nam Boe. Tylko nie chlapnijcie
gdzie tego... Ale pan ma oko, kolego zwrci si do Pawa, ktry umieci wanie strzak w samym centrum tarczy czy pan si gdzie przygotowywa?
Nie, nie... Pawe, przestraszony swoim sukcesem, odoy strzaki.
Koniak, winiak, jarzbiak czy soplica? zbliya si na moment ona ekonomisty i naraz
delikatnie przesuna mu ciep, troch wilgotn do po policzku i ustach.
Cofn si gwatownie. Jeli jej m to widzia... Przecie zaraz go std wyrzuc. Co ona
wyprawia? Jeeli tamten nawet chcia mu co zaproponowa, to teraz, o ile widzia, wszystko
ju przepado. Odway si spojrze w jego stron. Tak, widzia to chyba na pewno, nie ma
si co udzi. O co im w ogle chodzi? O co im wszystkim chodzi? Poczu roztkliwienie nad
sob. Ju po dziesitej, do domu p godziny. Jeli wczeniej wyjdzie, to moe atwiej dogada
si z Wand, szybciej bdzie mg zakoczy ca spraw.
A, panie dyrektorze, w tym lokaliku nieprzyzwoitym... rzecznik zakoysa si na krzele i urwa. Przy okazji rozpocz znowu dyrektorze, mam tak prywatn spraw...

78

Na mio bosk, nie tutaj zniecierpliwi si tamten.


Rzecznik odwrci si do niego bokiem i wypi jeden po drugim dwa kieliszki.
Idiota! wypyno znad suchego dekoltu.
O, semka ucieszy si dyrektor. Popatrz, Ernecie, semka. Przystan przy oknie.
Tutaj tak mio, ciepo, a na dworze chodny dzie. Przypomina mi to inny wieczr, zaraz po
powstaniu. Pamitasz, Ernecie? Spotkalimy si sami koledzy. Jeden rodzin straci, drugi
dom, trzeci zastanowi si wszystko.
W tym lokaliku... rozpocz rzecznik i machn rk. Wie pan co? Ja mam w dupie
zagranic poufnie zwierzy si Pawowi. Co mi si pan tak przyglda? Te pana wykouj.
Myli pan, e si pan przy niej dugo utrzyma? Niesusznie. Skrzywi si i pokrci przeczco gow. Moe i jestem idiota spojrza na on moe i jestem, ale uczciwy. Napijemy
si? Niezdarnie rozlewajc wdk napeni kieliszki.
A moe wanie dzi Pawe zacisn rce zastanie mieszkanie puste? Puste mieszkanie
i kartka od niej. Krtka, ordynarna. e duej niej wytrzymuje, e si zabiera, e ma dosy
takiego... Albo moe wanie kiedy wrci, ona bdzie si pakowa. Im pniej wrci, tym
szans s wiksze. No bo rzeczywicie moe si na to zdecydowa. Odgraaa si przecie, e
go zostawi, e dopiero wtedy on zrozumie, czym dla niego bya, co w ogle znaczya w jego
yciu. Moe jest jednak jaka szansa...
...Wic jeden rodzin straci, on drugi, siedzimy, wspominamy, nagle lekarz pewien,
zasuony czowiek, powany, podnosi si z zapalonym papierosem i wychodzi do pokoju
obok...
Ot mwi panu zabekota rzecznik e dugo si pan przy niej nie utrzyma. A w
ogle to nie pan pierwszy i nie ostatni sprowadzony, ma temperament. Chocia przyjrza si
uwanie Pawowi jak jej pan dobrze dogodzi mrugn porozumiewawczo a on si z ni
rozejdzie, to i mieszkanie moe zostawi... Wykona jeszcze jeden skomplikowany grymas,
podnis si, zakoysa i rzuci strzak w kierunku tarczy, odupujc spory kawa tynku pod
czarnobiaym obrazem. ona gospodarza przykucna tam zaraz, ogldajc wyrwan strzak dziur.
Panie kolego, usidcie z niesmakiem pokrci gow dyrektor.
Bardzo pani przepraszam sprbowaa si umiechn ona rzecznika.
Ach, nic nie szkodzi odpowiedziaa tamta nieszczerze.
Matce te udao si z tym wyjazdem na Mazury. Swoj drog ciekawe, jaka ona jest, crka
tej osobistoci. Samochd, trzy pokoje. Moe jeszcze adna, to moliwe, chocia jednak troch byoby tego za duo, za dobrze dla tamtego, bo za co?
Nagle zaczy do niego dociera sowa rzecznika.
Waciwie to o czym pan mwi? Tamten machn rk i napeni wdk trzy kieliszki.
Potem dostawi jeszcze jeden.
...I wtedy z drugiego pokoju syszymy strza. Biegniemy tam wszyscy, otwieramy drzwi
i widzimy, e nasz lekarz trzyma w jednej rce dymicy pistolet, w drugiej dymicego papierosa, zaciga si dymem i ten dym wydobywa si przez dziur w pucach. Potem upad.
Dyrektor zamyli si.
Przed Pawem przesuna si ona ekonomisty, opara si na moment o jego fotel i przesza dalej, ale on odczu to jak ostre ukucie. Pocz zastanawia si nad sowami rzecznika.
Napotka wzrok ekonomisty, napity, czujny, i jeszcze wydawao mu si, e tamten, jakby
prbujc si umiechn, przyzwalajco kiwa gow.
Rzecznik wycign z kieszeni zapalniczk, usiujc zapali ustawione rzdem kieliszki z
wdk. Franek zabekota ysy!...
Wdka si nie zapali podnis si z krzesa ekonomista, zastygajc z opuszczonymi
sztywno w d rkami. Podobnie uroczycie znieruchomia dyrektor. Pawe take podnis si
na wszelki wypadek.

79

Ma pani spirytus? wymwi z trudem rzecznik. Zreszt machn rk do spirytusu


teraz dolewaj wody. Pawe podnis si, zrobi par krokw i zdziwi si, e nie jest pijany.
Spojrza na rzecznika, ktry znw prbowa wczy si do rozmowy.
Stan przy wielkim ekranie telewizora, ustawionego w drugim kocu pokoju. Teraz
pomyla teraz kto do mnie podejdzie. I zaraz poczu, e tamta stoi tu koo niego. Pochylia si, przekrcia gak, poczu do zelizgujc si po jego czarnej marynarce i wiedzia ju, e rzecznik ma racj. Przewidywa dalsze sowa i zastanawia si, co zrobi. aowa, e nie wypi wicej, a kiedy zobaczy jej twarz, nagle poczerwienia, i usysza, e ma
wyj z tamtymi i potem wrci, pokrci przeczco gow. Co teraz powinien zrobi? Odepchn j? Zadenuncjowa przed mem? Moe jutro na przykad wyzna mu poufale, po
znajomoci, jak to ma on, i zasuy sobie na jego wdziczno? Tymczasem ona mwia
szybko, przytumionym gosem, udajc, e manipuluje gakami, eby by spokojny o ma i o
prac, bo m w tym celu go tu przyprowadzi, wybranego przez ni par dni temu, i dalej, o
wynikajcych z tego dla niego korzyciach. Jej oczy byy teraz proszce, smutne.

*
Za ciasno rzuci Heniek. Znowu zacz pada deszcz. Heniek podnis konierz lotniczej bluzy, podcign dwa z szeciu suwakw.
Heniek! Wyskoczy za nim z drzwi Dworcowej miniaturowy, wychudzony, z precyzyjnie zwichrzonymi rzadkimi wosami. Heniek! Czekaj! Widzc, e oddala si, dogoni
go i szed obok, ciko dyszc. Dwie bruzdy na policzkach wyduay jeszcze bardziej jego
jajowat gow, postarzay twarz. Ty, Heniek! One pjd, ale z tob. Bez ciebie nie pjd!
Uczepi si jego ramienia. Deszcz przyklepa mu wosy, spywa na wystrzpion marynark.
Nie zwaajc na to drepta obok.
Zmczony jestem mrukn Heniek. Waciwie od rana nic nie jad, wypi niby nie tak
duo, ale w ogle nie czu si dobrze. Zdecydowa, e pjdzie do domu. Nie mia ochoty na
dalsz zabaw z tamtymi dwiema i Czekiem. Mieli i do Wadki, ale u niej bya tylko jedna
amerykanka z rozwalonymi sprynami. Tak, w ogle by si wycign. Odtrci piszczcego
Czeka, ktry odlecia o par metrw.
O Jezu, Heniu! Bez ciebie one nie pjd, a ja ju miesic nic... Wiesz, cay miesic ani
ani... plta si dwa metry z tyu.
Za ciasno rzuci Heniek.
Damy rad. Ty, Heniu, wygodnie, a my jak leci, byle jak. Ty leysz, ona na tobie, a ja
j... Przystan zrezygnowany i powlk si w stron Dworcowej Heniek skrci w boczn
ulic. Kiedy przed swoim domem zobaczy Dank, byo ju za pno, eby cofn si albo
cokolwiek wymyli, zreszt by zmczony. Zainteresowao go nawet, co ona tu robi, wyranie chyba na niego czeka, ale o co w ogle chodzi? Nic jej nie wzi wtedy z domu, wic to
nie, a e nie przyszed, o to chyba afery nie bdzie robi, bo to do niej nie pasuje. Zatrzyma
si.
Masz co do mnie? Nie przyszedem, bo mi co wypado.
Nie przyszede, nie przyszede, twoja sprawa. Nie chciae, zgrywae si tylko gupio i
niepotrzebnie mwia zupenie spokojnie.
Ja? zaprotestowa. Jeszcze nie wiedzia, co na niego szykowaa, trzeba j wyczu, podpuci.
Daj spokj podsuna si bliej ciany. Pochyy dach zasania przed deszczem. Widziaam, jak szede do mnie przez podwrze, i zabraam pienidze spod wazonu. Potem
chciaam si z tob pooy. Zobaczya w jego oczach uznanie.
80

Ale zastanowi si po co e tu przysza? Po co tu stoisz?


Znacznie atwiej wymawiaa ju teraz dokadnie obmylone zdania:
Pomylaam, e jak nie znalaze nic, to nie wrcisz. Dlatego mwi ci, e jak przyjdziesz, to moe jednak co znajdziesz.
Co ty powiedzia.
Wycigna z kieszeni paszcza zmite pidziesit zotych.
Masz. Przyjdziesz, znajdziesz wicej, zjesz co, popisz. Kupiam wino...
Przyglda si jej czujnie. Za atwo si to wszystko ukadao, za dobrze. Ale w kocu waciwie co mu zaley? O co chodzi?
Gupio wypadem powiedzia.
Ja te si zgrywaam wzruszya ramionami. Wszystko jedno.
Ale ty mnie tak przekrcia skrzywi si z niedowierzaniem. Ty... Jednak co nie pasowao. Dlaczego jej a tak zaleao, eby przyszed dzisiaj? Staa, czekaa, moe ju dugo
czekaa, jeszcze na deszczu... Z drugiej strony, z t fors tak go odkrya, tak dobrze to odegraa, dorzucia mu, to pewne, w ogle zreszt jest czas, eby si zastanowi, zwaszcza e
tak stawia spraw, e ryzyka waciwie nie ma. Bo co mu zrobi? Daa pidziesit, trzeba
pomyle. Przespa si u niej, zje byoby cakiem dobrze.
No to co, idziesz?
Moe przecign moe przyjd, ale pniej.
Zobaczy, jak si szarpna, i wyczu, e znw ma przewag.
Dobrze odwrcia si. Przyjd pniej, jak chcesz. Co dostaniesz.
Tak powiedzia zadowolony . pniej chyba przyjd.
Patrzy, jak oddala si spokojnym, rwnym krokiem. Trzeba si zastanowi. Co bardzo jej zaley. Obejrza pidziesit zotych i zawrci w stron Dworcowej.

*
Ot, prosz pana, nie naley ufa ludziom na og zatoczy si lekko rzecznik prasowy przedsibiorstwa. Ja tam wspomniaem panu o takiej historii...
Pawe poczu jego czujne spojrzenie i zastanowi si, czy tamten rzeczywicie by a tak pijany.
Kryli razem ju z p godziny w okolicy domu ekonomisty nowymi ulicami, nie pokrytymi jeszcze chodnikiem, lizgajc si po gliniastych wzgrkach i balansujc midzy kauami na porozrzucanych pytach. Deszcz pada coraz wikszy i Pawe poczu naraz ochot na
szybki odwrt do domu, gdzie bya wprawdzie Wanda, ale po p godzinie wszystko wrcioby do normy, byoby co ciepego do picia i w ogle wszystko byoby znajome, od dawna
uoone i oczywiste. Mino sporo czasu, odkd wyszli. Powinien ju tam wrci, wej po
schodach, zadzwoni, ona otworzyaby mu drzwi, moe ju w rozchylonym szlafroku.
Bez rezultatu stara si przywoa uczucie podniecenia.
Ekonomist znam od dawna, jest to czowiek wybitnie zasuony dla przedsibiorstwa.
Poznaem go w minionym okresie. Wiatr hula ulicami stolicy, przenosi stare gazety, ludzie
mieli podniesione konierze i niespokojne oczy...
Szed obok w oblepionych glin luksusowych butach, z pewnoci za wiedz i namow
ony, ktra powiedziaa zreszt wyranie, e gdyby si przeszed, dobrze by mu to zrobio.
Ekonomista nie wyszed razem z nimi, zosta na grze, ale ostentacyjnie podkrela przedtem,
e wzywaj go wane sprawy i dzi jeszcze odwiedzi musi przyjaciela zza granicy, ktry
zatrzyma si w hotelu, i kto wie, czy nie pozostanie z nimi do rana. Pawe poczu dla niego
co w rodzaju wspczucia i sympatii, e opuci musi wasny dom w tak pogod, wczy
si gdzie, i wyobrazi sobie, jak tamten podchodzi do ony i pyta, czy on, Pawe, przyjdzie.
81

Braa go sobie do swobodnie, jeszcze za porednictwem ma. Co on o tym waciwie myli? Jak si bdzie w stosunku do niego zachowywa? Czy rzeczywicie go bdzie popiera i
na ile? Co mu zaatwi? A jeeli nie bdzie go chciaa na duej, to jak on si zachowa? Wyrzuci go? Czy przeciwnie, moe polubi? Waciwie gdyby nie Wanda toby moe tam nie
poszed, to znaczy, gdyby czeka kto inny zamiast Wandy. Ale tak to nawet bdzie jaki
protest przeciw Wandzie, przeciw temu yciu z ni, posusznemu i paskiemu. Raczej go polubi i bdzie chyba go popiera, raczej tak.
Po studiach widz przed panem wietnie, naprawd wietnie zakoysa si na nierwnej
pycie rzecznik. Rozkopali, cholera! Dawno mieli skoczy i takie porzdki.
Pawe zatrzyma si. Tak, teraz powinien zawrci, odczepi si od niego i i do tamtej. A
gdyby mu si nie udao odczepi? Wtedy byby waciwie usprawiedliwiony, mgby wrci
do Wandy, autobus jest nawet niedaleko. Ale jak by si wtedy zachowa ekonomista?
No zatrzyma si take rzecznik to bardzo mio byo mi pana pozna. Mieszkam tu
pokaza odlegy o kilkadziesit metrw blok. Naprawd bardzo mio.
To jeszcze odprowadz pana kawaek powiedzia szybko Pawe. Zawsze jeszcze opni si wszystko, jeszcze dwiecie krokw i potem osiemset czy dziewiset z powrotem. Nogi
kompletnie mokre, gardo znowu kuo. No tak, chyba mam gorczk dotkn czoa chyba
tak. Najlepsze bdzie, jak si u niej rozchoruj. Ta woda w butach! Jak w ogle zdejmowa
takie buty?
Z drugiej strony zbliay si w ich kierunku jakie postacie.
To jak, Heniu, bdzie co z tego? O Jezu, co ci zaley? Wrzucisz sobie, i co takiego?
zachlapa w kauy Czesiek. Cay zmokem zastanowi si.
Heniek polizgn si na glinie i zakl.
Gub si std powiedzia ju! Jestem umwiony.
Kiedy po rozmowie z Dank wrci do Dworcowej, tamten znw si przyklei, laz za
nim spory kawa.
Co ty, Heniu, co ty?!
Z przeciwnej strony nadchodzio dwch mczyzn. Heniek polizgn si znowu.
Jednak wypi dzisiaj sporo. Niewyranie rozrnia sylwetki. Jeden by wyszy, modszy.
Sysza za sob dreptanie Czeka. Opuci gow, przechodzc potrci jednego z nich.
Co za zachowanie! Chuligastwo jakie! wykrzykn rzecznik.
Niech pan zostawi zaniepokoi si Pawe, rozgldajc si niepewnie.
Trzeba, prosz pana, tpi na kadym kroku zacz tamten. Urwa nagle, uderzony z
dou przez Heka, zatoczy si na pot i osun pod nim na ziemi.
Pawe zrobi krok w jego stron, mylc ze wciekoci, e to przez tego idiot i jego gupie gadanie ta caa historia, potem odwrci si i czujc krew w ustach upad w kau. Lec
uwiadomi sobie, e tamten uderzy go z tyu bardzo mocno, chyba mia co w rku. Naokoo wzbierao lepkie zimno. W tym stanie ju w ogle nie mog tam i przestraszy
si. Tamci odsunli si par metrw, chyba dadz ju spokj. Podnis si, dotkn ostronie
doni twarzy, przestraszy si silnego blu, czerwonych ladw na doni. Bolay go plecy
padajc uderzy o co twardego. Podnis prostoktn bazaltow kostk, obejrza j ze zdziwieniem: nie czu jej ciaru.
Uwaaj, Heniu, ma kamie, uwaaj! zapiszcza jaki gos. Ten, ktry uderzy go
przedtem, szeroki w skrzanej kurtce, szed w jego stron manipulujc przy kieszeni. Tak,
Pawe widzia to ju teraz wyranie mia w rku n.
Rzecznik podnosi si wolno. Tamten ostronie przystan.
Po co ten n? Po co? Nie, to przecie niemoliwe, eby pomyla, e rzuci w niego kamieniem, to niemoliwe! Moe by upuci kamie na ziemi? Tamten by zrozumia... Albo
zacz ucieka ju, nagle, po tej pycie na lewo tam dalej jest troch suchego. S chyba pijani, nie dogoniliby go. Jakie dwiecie krokw i klatka schodowa... Spojrza bagalnie na tam-

82

tego. Nie widzia wyranie jego twarzy. Tak, upuci kamie. A moe upa? Wtedy chyba
daby spokj. To jeszcze pewniejsze od kamienia. Spojrza na ziemi.
Nagle zatupotay kroki. Ktem oka zobaczy, e rzecznik biegnie w stron domu.
Chod, Heniu! Trzanij i chod. Bez ciebie w ogle si nie rusz, a ja ju... nadpyn
piskliwy gos.
Nie mg si przewrci, nie mg upuci kamienia, minie mia zupenie sztywne.
Zreszt jeli upadnie, tamten zacznie go kopa. Poczu straszliw sabo. Poruszy nogami
jednak mg wykona jaki ruch. A gdyby rzuci? Rzuci w t twarz przed nim? Zamaza j
jeszcze bardziej? Nie, nie zdyby nawet zamachn si. Tamten mgby si uchyli. Wycign do z kamieniem do przodu, chcc jakby odda go tamtemu, a jednoczenie przytrzyma go na odlego rki. Wtedy Heniek uderzy. Dwa razy, mocno, starannie. Pawe zabekota co i wolno usiad w kauy. Opierajc si o pot podnis si na zgitych nogach,
pochylony, zrobi par krokw. lizgajc si rkami po deskach i zataczajc pocz biec. Sysza ich za sob. Cigle nie wierzy, e to moe by koniec. Waciwie nie bieg ju, tylko
sania si po rozkopanej ulicy, czujc krew w ustach i na przycinitych do brzucha doniach.
Zrobi jeszcze par krokw i upad. Sprbowa si podnie, przyklkn i naraz ciko polecia na twarz, kopic rozmok ziemi.
O Jezu, Heniu! Co ty, co ty, Heniu! may, przemoknity Czesiek wycofywa si
wzdu potu. On si koczy.
Heniek obejrza zabrany rano bratu n, wytar go rk, zoy i schowa do kieszeni.
Czesiek oderwa si od potu, ostronie wymin lecego.
Zapi ci, Heniu.
Dlaczego akurat maj zapa? Tamten chyba nie rozpozna spojrza w stron blokw.
Zawaha si chwil i ruszy w przeciwn stron. Nie widziae mnie od wyjcia z
,,Dworcowej". Tak?
Tak, Heniu. Czesiek spiesznie drepta obok. Tak jest, Heniu. Obejrza si. Ale jak
ci jednak zapi...
Pewnie konopie. Heniek zatrzyma si nad wylotem cieku, wycign z kieszeni n i
uwanie celujc wrzuci go do otworu.
Mylisz? zatrzs si Czesiek. Powiesz?
On pewnie nie yje albo mu nieduo brakuje zastanowi si Heniek. Widocznie tak
miao by. No ju. Skrci w ulic, na ktrej mieszkaa Danka.
No ju! Wracaj i wiesz, co masz mwi.
Tak jest. Jednake, Heniu, moe by zawrci ze mn, wiesz... z tymi dwiema... bo bez
ciebie nie ma co... A i tak, jak idziesz...
Jazda! machn na niego Heniek. Mwiem, jestem umwiony. I nie widziae mnie.
Wszed na chodnik, spojrza na zabocone buty, podnis kawa mokrej gazety i uwanie
usun z nich glin. Miao tak by pomyla trudno.
Skrci w otwart jeszcze bram.

*
L i s t d o pani W a d y s a w y M. z a m. i e s z k a e j w R., w o j e w d z t w o P.
Kochana Mamo!
Nie wiem, czy si Pani nie obrazi, e tak Pani nazywam. Ale dla mnie to najlepiej, i mnie
z tym dobrze. Pisz do Pani ten list majc nadziej, e moe jako dotrze on do Henia. Marz,
aby kiedy otrzyma od niego list, choby krtki, byby dla mnie teraz moj radoci i moim
szczciem i zwiastowaby mi Henia.
83

Co oni z niego robi? Czy w ogle nie ma na wiecie adnej sprawiedliwoci? Prosz mi
wierzy, e nie mog si w aden sposb skupi, kiedy pomyl, jak mu si ta ptla zaciska
na gardle, ale musz jednak to napisa do Pani i tym si z Pani podzieli. Nie wiem, czy kiedykolwiek bd moga kogo kocha. Prawd mwic, nie znaam Henia bliej, jak tylko z
ekranu szklanego w czasie nadawania zeznania, i poczuam od razu, e co si dzieje ze mn
niezwykego. Ju czytajc uprzednio gazety informowana byam o tej sprawie. Tak wic skupilimy si tego wieczora przy odbiorniku z zaproszonymi osobami, bo na to oczekiwali
wszyscy w naszym miasteczku, wicej nawet ni na jakkolwiek inn okazj, tak jak Kobra albo Simon Templer, przez to, e to miao by naprawd. Podczas nadawania tej audycji
by wic przy tym mj ojciec, matka, m siostry ojca i jeszcze jeden, ktry pracuje z ojcem
w Radzie Narodowej, ale jest o wiele modszy, ma lat 25, podczas gdy ja sama mam 16. A ja
wtedy od razu poczuam, e przysza mio, ale jaka dziwna, tylko wtedy nie mwiam nic,
chocia mylaam, e oszalej, kiedy Henio opowiada, jak wyj n i jak to uderzy. A tego
drugiego eby zmory zjady w wiziennej celi za to, e Henia nie zatrzyma, e narobi tyle
krzywdy biednemu Heniowi i kochanej Pani. Matka moja podczas audycji mwia o chuligastwie i e obawiaaby si wyj na ulic, ojciec potwierdza, a pan Kazio, e on si nie boi
i e z chuliganami, jak ktrego spotka, to trzeba tak: za kudy i o kolano, a potem poprawi
si, e najpierw ba, a potem dopiero za te kudy. Myla, e mnie tym przyjemno sprawia, a
ja patrzyam tylko na Henia, na ten jego umiech smutny i t rk z piratem, na co matka te
mwia, e to bandziorstwo robi sobie takie rce. A ja czuam, jak napadaj mnie bolesne
chwile, ktre rozdrapuj mi serce na kawaki, bo omawialimy teraz poemat lorda Jerzego
Byrona Korsarz w budzie, a oni tego nie rozumiej, a sam ojciec wyku sobie w powstaniu
kotwic pod okciem. I tak Henio te chcia walczy, bo mu to ycie nie odpowiadao, tyle e
nie umia, ale musiaa w nim by ta potrzeba, ktrej inni ludzie nie rozumiej, jak zawsze w
takich sytuacjach, co jest oglnie wiadome. Bez Henia brakuje mi czego. Z fal popyn nie
mona i niepodobna. A ja poprzez mty uczu mych sentyment widz, sysz. Przepadn, i on
take, bo uwaam, e jedyn broni przeciw fatum naszego ycia jest dobra gra: zdolno
oszukiwania ludzi i siebie a do ostatka i ostatniego tchnienia. Ale on by do tego za uczciwy
i dlatego musi zgin, dlatego rozpamituj teraz jego umiech, wosy, oczy, ktre mia chyba
czarne. Czy tak? e te Henio nie mg si zahamowa przedtem. eby nie pi z tamtym drugim i z tymi lafiryndami, ancymonkami, panienkami z miasta ulic! Pode dziewuchy, bo inaczej chyba nie mog tego ohydztwa nazwa. M Stasi, czyli siostry ojca, niby mdry, mwi
o tym wszystkim, e to przekroczenie prawa i bezczelna niemoralno. A ja jego widziaam,
jak wchodzi do ssiadki obok, ktra te jest nieza obrzympaa, i przebywa u niej dugie
chwile. Niby kupujc od niej nasiona, ktre ona ma najlepsze, hoduje kwiaty, zwaszcza re,
o czym pisali w gazecie. Ja to podejrzaam nie z ciekawoci, tylko tak si zoyo, ale nikomu
nie powiedziaam i tak zostao z tym kamstwem i oszczerstwem. Po audycji opowiedziaam
wszystko tatusiowi, ktry poczu, e co si dzieje ze mn niedobrego. Pocz mi tumaczy,
e to nic, tylko chwilowe oczarowanie, bo rodzice dzieci nie zrozumi, a ja w par dni schudam 3 kilo. Bardzo przepraszam za ten mj list, ale nie panuj nad sob. Profesorowie dziwi
si, co si ze mn dzieje. Z powszechnie lubianej Gosi zrobio si ze mnie nie wiem co. Cigle krzycz: Dajcie mi Henia, dajcie mi wielkiego uczucia tchnienie szerokie. Koleanka z
mojej klasy nie chciaa uwierzy, ebym ja co takiego odczuwaa, ale ona jest inna i ma narzeczonego w naszej klasie. Czasem sysz jakie szepty, szmery, stpania. Ale sysz to take moi rodzice i pilnuj mnie na kadym kroku, boj si o mnie, ja natomiast drwi sobie z
tego. Lubi te chwile, pieszcz si nimi, bawi si gorczk wyobrani, co mi serca ttno tak
rozkosznie przyspiesza. Mog si Pani zdradzi w zaufaniu, e ja, koczc szko, postanowiam ostatecznie, e bd pracowaa jako oficer ledczy detektyw. Ju za trzy lata, jeli
bdziemy do siebie pisyway, zobaczy mnie pani jako oficera. Ja rwnie pragn, aby Henio
dosta mniejszy wyrok. Wszystko by wygldao inaczej, oczekiwaabym go, on by si jakie-

84

go fachu wyuczy. Z Heniem nie baabym si niczego i nikogo i byabym przy nim jako rozumiejca przyjacika do czasu mierci. Ale to byoby tylko moliwe, gdyby si zgodzia
Rada Pastwa na uaskawienie. Na razie wysaam tam prob, ale mj tatu zmartwi mnie
okropnie mwic, e jest to niemoliwe. A ja widziaam w telewizji, jak zabijaj dzieci nawet
modzi onierze amerykascy, i nic im za to. Ja sdz osobicie, e modej dziewczyny uczucia wicej znacz ni wszystkie inne. Jeeli ta proba ich nie wzruszy, to s zupenymi gazami bez serca. Jak nie przyjm mnie do tej szkoy, to pjd do wizienia jako inspektor, i te
musi gra, no nie? Wtedy ja bym zagraa rol. Byabym bezlitosna i w ten sposb pomciabym Henia. Moe to nieadnie, ale ja zoyam tak przysig i jej dotrzyma musz, chobym miaa gow mur zburzy. Opuciy mnie siy moje, ciao czuj, bl czuj, w piersiach
dawi, dusi. Rodzice mi wyszo zdrowego zwierzcia wspczuciem okazuj. Nienawidz
wspczucia, brzydz si nim, chc by sama. Kady mwi zapomnij. Nie, ja nie zapomn.
To si odradza, to powstaje. Mio, co bya ju w grobie chodna, krew poczua, spod ziemi
wyglda, zemsty da i jak upir powstaje tak samo jest z moim uczuciem. Teraz smutek
jest moj trzewoci. Poszam do ksidza i opowiedziaam mu wszystko to, co wiedziaam. I
zgodzi si na msz wit. Bdzie to w niedziel najblisz o jedenastej rano, po mszy modzieowej. Teraz ju musz koczy pisanie, bo nadchodzi matka, ktra zaraz zwrciaby
uwag na to, do kogo pisz, i byyby przykroci. Kocz, bo mog tym Pani znudzi. Czekam na odpowied i egnam Pani, kochana Mamo, jako wiernego korespondenta i blisk
osob. Pozostaj kochajca Pani
Gosia.

85

KUSZENIE CZESAWA PAKA


Po opuszczeniu zakadu powracaem do domu, dzie w pracy zakoczy si powodzeniem,
na naszym dziale bya komisja, usterkowali cay dzie i nic nie zausterkowali. Dosy to nam
osabio cigo pracy nad skrzyni biegw kombajnu, ktr przestawialimy na pasy skrzane importowane. Ale i tak dobiegalimy ju do opanowania tej technicznej nowoci. Po
obiedzie szedem spacerem do swojego mieszkania przez cae centrum, a czasu miaem dosy
w rezultacie wolnego dzi od zaj popoudnia na Wyszej Szkole Inynieryjnej. Szedem, w
czym mam pewn przyjemno, okryem dwa razy PDT patrzc na ludzi biegajcych na
wszystkie strony, zastanawiaem si, dokd tak biegaj. Zaszedem do sklepu Delikatesy
wypenionego caymi tumami kupujcych, i spokojnie staem na boku, bo miaem ju poczynione zakupy na kolacj. Przez Delikatesy lubi chodzi, bo sprawia mi przyjemno zapach wydawany przez kaw, chocia nie ukrywam rozczarowania co do jej smaku.
Do rzeczy. To s prywatne gusta. To niczego nie dotyczy.
Jak zwykle podczas kadego stania w Delikatesach mylaem, co bym naby, jakbym
mia zaprasza kogo, albo jedn osob, albo kilka naraz. Patrzyem na stoiska, z ktrych wystaway herbaty w metalowych pudekach, wystaway sery albo czekolady w opakowaniach
rnokolorowych. Jak zawsze te zwrciem oczy na butelki, chocia nie mam zamiowania
do zajmowania si piciem, co by odbierao mi siy i skupienie na studiach inynierskich. Jednak pomimo tego patrzyem na rne gwiazdki oraz na butelk z wygit szyj, wstawion do
armaty reklamowej z cen zotych czterysta, ktra budzia moje zdziwienie, a jednake i zainteresowanie, bo z tym wizay si moje wspomnienia wyniesione z filmw.
Zanim zobaczyem inyniera Romanka Artura, wydostaa si nad gowy papierowa torba z
uszami, z ktrej wida byo tak wanie zagit szyj od butelki, a potem zobaczyem caego
inyniera w odwitnym garniturze, usztywnionej koszuli oraz w krawacie w nowoczesny
wzr. Inynier przepycha si w moj stron i na mj widok wyrazi zadowolenie, jak przypuszczam, szczere. Poda mi torb ze sowami: Kolego, bdcie tak dobrzy przez moment
i zanim co zdyem wypowiedzie, znikn znowu w tumie, skd po chwili wynurzya si
druga torba, za ni Romanek, a za nim uczepiona jego rki kobieta.
I tak myl, e to si zaczo ju waciwie wtedy, jakkolwiek nic mi do gowy nie przychodzio na temat tamtych spraw pomimo ogromnego wraenia. Przepychaem si za inynierem oraz kobiet, ktra bya on inyniera Romanka, chocia waciwie miaa twarz jak
dziecko, rwnie blad, a usta potwarte, co wygldao jak wyraz zdziwienia. Kiedy wypchnlimy si ze sklepu Delikatesy", inynier odebra ode mnie torb z butelk i przedstawi mnie onie jako swojego najlepszego ucznia na WSI, a na razie technika z przyszoci,
co byo prawd, ale sprawio mi przyjemno. A ona inyniera Romanka otworzya usta i
86

umiechna si mwic, e si cieszy. Nastpnie ja si pochyliem, aby j pocaowa w rk,


i poczuem silny zapach albo wody koloskiej, albo perfum. Zobaczyem take paznokcie,
ktre byy dugie i czerwone od lakieru. Nastpnie ona uzupenia, e inynier Romanek mwi jej o mnie, jak rwnie o moich zdolnociach, za co znw odczuem dla inyniera
wdziczno. Tymczasem Romanek zakrci si nerwowo z torb i widzc moje spojrzenie,
ktre przycigaa tamta butelka, powiedzia, e dzisiaj jest jego wanie pita rocznica lubu i
std poczynili te zakupy. Rozemia si rwnie, co wygldao u niego adnie, gdy mia
pikne biae zby, co jeszcze zyskiwao przy czarnych gstych wosach zaczesanych z fal do
gry. Ja lubiem inyniera za umiech, a jego wykady, na ktre skierowaa mnie rada zakadowa, wydaway mi si najlepsze. Mylaem te, e jakbym mg wybiera, to tak chciabym
wyglda jak on, porusza si jak spryna i mwi z energi, ktrej trzeba byo sucha.
Wtedy powiedziaem, e pi lat to dugo, i przyczyem si z gratulacjami, caujc ponownie rk pachnc i poczerwienia na kocu paznokci. Jednoczenie doszed mnie cichy gos:
eby pan wiedzia, jak to dugo wic dodaem, e na obecne czasy nietrwaoci to tak, ale
bd im na pewno yczy w dziesit rocznic, a take i pniej. Na co umiechna si do
dziwnie, a rwnoczenie inynier wtrci, e wanie udaj si, aby obejrze wystaw lsk
w eksponatach, na ktrej umwiony jest z dyrektorem. Zastanowi si chwil i zapyta, czy
nie miabym chci zajrze z nimi na wystaw, na ktr podrzuciby mnie samochodem, tyle
e po drodze odnisby zakupy do domu.
Ptla na wasn szyj. Taki czowiek. Nie wiedzia, co robi. adne odwdziczenie.
Naiwno nie popaca. Moe to po prostu los. Nie daje wiary od pocztku.
Co ty na to, Gosiu? zwrci si do ony, na co poruszya ramionami, e oczywicie, jeli miabym ch... Mwia to patrzc na mnie, a miaa oczy takie, jakie maj niektre koty.
Owiadczyem, e nie jestem ubrany, bo tak te byo, chocia wygld mj by przyzwoity,
gdy zawsze przywizuj wag do tego. Jednak inynier by na czarno, a ona jego w sukni,
ktra byszczaa i szelecia, na szpilkach i poczochach srebrnych, a wosy koloru rudego,
czyli takiego jak suknia, byy piknie uoone, jakby przed chwil wysza od fryzjera. Tumaczyem dalej, e bez krawata, prosto z roboty... zwaszcza e ma by dyrektor, na co inynier
poklepa mnie mwic, e dyrektor nie zwraca na to uwagi, a na pewno bdzie dla mnie korzystne, kiedy mnie dyrektor zobaczy, gdy taka wystawa jest rwnie form nauki, tyle e
nadobowizkow. Tak wic mog si z nimi zabra tak normalnie, po prostu, bez krpacji. Na
co, prawd mwic, miaem od pocztku wielk ch i wymawiaem si tylko dla przyzwoitoci. Inynier Romanek wrczy mi nastpnie obie torby i poszed sprycie po samochd,
wyrzucajc rce jak na wiczeniach gimnastycznych, a ja staem z torbami, nie bdc przyzwyczajony do towarzystwa takich kobiet jak ona inyniera ani w ogle prawie do adnych,
ogldaem jej szpilki czarne ze szpicem, bojc si podnie gow. Szpilki zrobione byy z
byszczcej skry, od gry nie miay prawie nic, tylko trzymay si na cienkich paskach i wida byo w nich spod poczoch palce od ng. I potem, kiedy przesunem oczy odrobin wyej, na nog, zobaczyem na niej troch wosw w ciemnym kolorze. Obserwowaem je dusz chwil, a zrobiem si czerwony na twarzy od dugiego pochylania gowy. Noga potem
znika mi z oczu, a ona inyniera powiedziaa: No to chodmy, Artur ju podjeda. Potem zapytaa o powd mojego zamylenia, ile mam lat i nie uwierzya, e czterdzieci, czyli
dziesi lat wicej od Artura, a siedem od niej. Mwia jeszcze co, czego ju nie syszaem,
tylko szedem koo niej midzy ludmi, a ona stukaa tymi szpilkami, we mnie za odbywaa
si bieganina myli i uczu, jakiej nie miaem od dawna albo raczej nigdy w yciu.
Tak odbywaa si moja pierwsza droga do samochodu inyniera Romanka Artura, ktry
przyhamowa przy krawniku, ja zajem siedzenie tylne obok paczek. Nie przypominam
sobie dokadnie, ile czasu zaja nam jazda. Koo nas przejeday wprawdzie samochody,
przemykali ludzie, jednak wydawao mi si, e to trwao nieduo sekund. Dookoa pachniao
dziwnie i adnie, na co skada si zapach rozsiewany przez jej kosmetyki oraz przez czarn

87

imitacj skry na fotelach. Inynier co opowiada, a samochd koysa, jak w marzeniu,


amortyzatorami. Romanek zatrzyma wz i skoczy na gr, a jego ona wczya radio z muzyk bigbeatow, pucia j gono i odchylia si na siedzeniu do tyu, potrzsajc gow, z
ktrej sypay si wosy na rne strony. Nastpnie zwrcia si do mnie z pytaniem, czy waciwie ona z mem nie odcignli mnie od innych zaj, bo mogem mie przecie plany na
wieczr choby z kobiet, na co tylko pokrciem gow patrzc na jej umiech, w czasie ktrego caa twarz nabieraa wyrazu zdziwienia. Przecigna jednym czerwonym palcem po
wardze i zoya rce, jakby si modlia, koyszc si nadal z muzyk. A ja szukaem jakiego
sowa i na koniec powiedziaem, e przeciwnie, jest mi bardzo przyjemnie. Dodaem take, e
jej m to najlepszy i lubiany wykadowca, a ja za rok i p zrobi dyplom, w czym do tej
pory przeszkadzaa mi wojna, jednak pomagao pastwo, a konkretnie rada zakadowa. Mwiem to dla usprawiedliwienia, e majc czterdzieci lat jestem uczniem inyniera. Zreszt
ona znowu odwrcia si tyem, koyszc si cigle zgodnie z muzyk, a ja naraz zupenie
niespodziewanie pochyliem si do niej, wcigajc mocno zapach wody, i majc teraz na kilkanacie centymetrw od siebie pasmo skry bielutkiej i delikatnej mylaem, e to jest taka
chwila, e gdybym mg tak przeduy j jak najbardziej, to mona by umrze nawet, i po
caym ciele rozlewao mi si ciepo i wzruszenie nad t bia, dziecinn skr, pachnc jak w
najlepszej drogerii.
Erotoman. Naleao opuci samochd. ona przeoonego i nauczyciela. Wos siwieje, dupa szaleje. Jest si czym fascynowa! Jakie to pytkie i gupie!
Ona naraz odwrcia gow i nastpia chwila, w ktrej nie zdyem si cofn, majc
przez moment przed sob jej usta potwarte z wargami jak pikne korale i oczy jak z kolorowej okadki. Jednak ona nie zwrcia absolutnie uwagi na mj niecodzienny wygld, powiedziaa tylko o inynierze, e grzebie si, a ja opadem ju na oparcie i powiedziaem na jej
nastpn uwag, e po co w ogle ta wystawa, e wystawa ta jest interesujcym wiadectwem
postpu. Ona wybuchna miechem, ale po spojrzeniu na mnie spowaniaa. Mwiem wic
dalej, e jej m, jako fachowiec i specjalista, musi trzyma rk na pulsie, ale znw nastawia gono muzyk. Po powrocie inyniera dojechalimy przed gmach wystawy. Przez sal
przesuwaa si tylko jedna wycieczka. Romanek z on szli przodem, ja za nimi, mylc stale,
e oto z inynierem Romankiem, moim wykadowc, ktrego dyrektor wysoko ceni, i z t
kobiet przebywam w zupenie nierzeczywistej sytuacji. Do tego sam dyrektor wyszed zza
makiety tamocigu i podchodzi do nas z umiechem, w garniturze take ciemnym, jednak
bez krawata, tylko w wyoonej koszuli tego koloru, co byo dla mnie pewn pociech. A
za nim jego ona, kucykowata, wyrzucaa szeroko cikie nogi. Dyrektor wyrazi zadowolenie ze spotkania, pochwali mnie za wspomniane przez inyniera moje postpy, po czym obaj
z inynierem przybrali wyraz odwitny idc midzy makietami, portretami, powikszonymi
fotografiami kopalni dawnych i obecnych. Ja szedem obok mylc serdecznie o inynierze,
ktry znw przedstawi mnie jako najlepszego ucznia, czego mg nie zrobi. Chodzilimy
midzy gablotami podpisanymi Wgiel brunatny, w ktrych lea wgiel brunatny, i innymi, podpisanymi Wgiel koksujcy, w ktrych lea wgiel koksujcy. Obie kobiety przysiady na kanapie obcignitej skr, stojcej w rodku sali. Wycieczka wysza i bylimy: na
caej ogromnej sali wystawowej tylko w te pi osb, poza wonym, ktry nas obserwowa
czujnie spoza kilofa stanowicego cz odlewu ogromnego grnika w hemie i z latark.
Odlew zajmowa przestrze do sufitu, czyli dobre cztery metry. Od kanapy dolatywa mnie
zapach znajomych wd, oraz rozmowa, a raczej tylko jej fragmenty. Tymczasem dyrektor
stan przed szeregiem twarzy uroczystych albo smutnych i wymienia ich nazwiska jak dobrych znajomych, z szacunkiem i serdecznoci, a to byy twarze weteranw, ktrzy odegrali
rol w powstaniach, a teraz wisieli tu w szeregu i cignli si przez spory fragment wystawy.
Dyrektor dodawa przy kadym co, albo mwi: Tak, tak, albo: Tacy byli, i kiwa gow.
Ja w nich patrzyem uwanie i stawialimy teraz wolno jeden krok za drugim, tamci na nas

88

patrzyli, a ja na nich, bo chciaem ich dobrze pozna i zapamita, wyczyta w ich twarzy
odwag i powicenie, przenikn do nich, na ile tylko si da, co jednak byo trudne, zwaszcza e od strony kanapy stale dolatyway gosy, ktre komplikoway dodatkowo skupienie
wszystkich myli na eksponatach. Okrylimy ca sal, obchodzc kanap ze wszystkich
stron, jednak tyem. Wreszcie dyrektor zatrzyma si, pokiwa gow, spojrza na zegarek i
powiedzia, e tyle jego przyjemnoci, e si wyrwie czasem ze swoj kobiet, i ju go obowizki wzywaj, a w tym wypadku konferencja na wysokim szczeblu. Inynier Romanek,
wpisujc swoje dodatnie wraenia pod dyrektorem do ksiki pamitkowej, powiedzia, e te
ju czas na nich. Wtedy zaczem caowa najpierw rk ony dyrektora, a potem tamt rk.
Inynier Romanek da znowu wyraz zadowoleniu, emy tak jako na gruncie towarzyskim,
i ju odchodzc doda: do jutra na wykadach. Tamte zastukay obcasami na piknie wywieconej drewnianej posadzce, ale ja ju nie chciaem patrze za nimi, dopiero potem, w
domu, po rozoeniu amerykanki, przypomniaem sobie ten odchodzcy stukot.
Leaem pod kodr i kocem, bolay mnie koci, co byo ladem mojego zdenerwowania, a
take uganiania si po lasach za pogrobowcami Hitlera. yknem rodek napotny asprocol,
popijajc go wod herbaty bra nie chciaem ani nic je, ani w ogle porusza si, eby nie
rozbija wzrusze. Poniewa mam umiejtno przywoywania twarzy po zamkniciu oczu,
teraz z niej skorzystaem przywoujc widok twarzy o dziecicym wyrazie oraz rne wymawiane przez ni sowa. Nastpnie przywoywaem take sowa dyrektora i jego twarz oraz
obraz inyniera Romanka, oczekujc na ustanie blu pod wpywem ciepa. Nie mogem uwierzy, eby to wszystko wydarzyo si istotnie, konkretnie, i a mnie podrywao do biegania po
mieszkaniu, takie to byy wszystkie wydarzenia nie do przewidzenia dwie godziny temu, kiedy si zaczy wydarza. Zagotowaem wod i przystpiem do picia herbaty, a co zamknem
oczy, to wyskakiwaa ona albo w rodku samochodu, albo na tle wystawy muzeum.
Rozpoczem chodzenie po pokoju z kuchni, a jednoczenie prbowaem w wyobrani
odtworzy przypuszczalny wygld mieszkania inyniera, nastpnie przysiadem, wycignem z lodwki kiebas, odsmayem j z jajkiem, podsypaem kanarkowi i mylaem o tym,
jak oni siadaj przy stole, zapalaj pi wieczek na torcie, odkorkowuj tamt krzyw butelk, puszczaj radio albo pyt i wypijaj albo zaczynaj taczy we dwoje, a okna zasonite
s cienkimi czerwonymi firankami, ktre s delikatne, ale nieprzezroczyste. Potem ycz sobie dalszych lat poruszajc si w rytmie dobranej wolnej melodii, i ogarna mnie naraz
straszna ochota, eby podej pod dom i zobaczy chociaby cienie ich na tej firance. Na
pewno nikogo nie zaprosili, bo dyrektor nie gratulowa, i poruszya mnie myl, e Romanek
ma do mnie wiksze zaufanie i sympati ni do dyrektora.
Zapaliem lamp, z ktrej korzystaem przy nauce, i obserwowaem ich taniec, odbywajcy
si przy tak samo przygaszonych lampach albo jeszcze prdzej przy wietle wiec, tak jak w
restauracji Balaton.
Snob drobnomieszczanin. Klasyczny przypadek. Prosz zaczeka z uoglnieniami.
Wylazo drobnomieszczanskie szydo. Ciekawe tsknoty.
Raz tam byem po wypacie z dwoma kolegami z pracy, ktrzy przyprowadzili trzy znajome kobiety. Ja taczyem z najbardziej brzydk, ktr sobie od razu wybraem z powodu niemiaoci. Ona nawet, gdyby nie okulary i nie zby, ktre miaa jak u konia, nie byaby najbardziej! brzydka. Taczyem z ni duo, a e take piem i w dodatku ona si o mnie tara,
poczuem wtedy mskie sprawy i zwierzyem jej si, e mieszkam samotnie i jeli ona nie ma
innych zamiarw, to moe si przenie do mnie. I nastpnie dodaem, co wywoane byo
take dymem ze wiec, e jakby chciaa, moemy wzi legalny lub. Ale ona wybuchna
miechem i zacza krzycze:
Pena szajba! Obsuwa! Gupi Zygmunt wyszczerzaa przy tym swoje zby, a za ni zaczli si mia tamci, chocia w ogle nie orientowali si z czego. Wic ja w zdenerwowaniu
owiadczyem, e na imi mi Czesaw, a poniewa ona dalej si miaa, powiedziaem jesz-

89

cze, eby to przerwaa, bo wyglda zupenie jak ko. Wtedy przestaa si mia i skoczya na
mnie, za co koledzy mieli potem pretensj. Odtamtd utara si o mnie opinia, e si nie
umiem bawi.
Tak wanie tamten zapach wiec przypomnia mi si w zwizku z wywoywanym obrazem taca inyniera Romanka z on. Wyobraziem sobie jego umiech i jak zaprasza j teraz
do stou na ponowny kieliszek alkoholu, ktry ona wypija i mwi, e od caej atmosfery krci
si jej ju w gowie, a on przyciska j, cauje i mwi, e to ju pi lat. A jednoczenie wyciga jej szpilk z wosw, ktre rozsypuj si ju dosownie na wszystkie strony. Zobaczyem tak wyranie jej blad twarz oraz usta otwarte do poowy, e otworzyem oczy, eby
uciec od tego napicia, ktre wytworzyo si we mnie. Postanowiem myle teraz o zaniciu, oczu jednak na razie nie zamykaem, nie chcc wicej tych wszystkich przywidze oglda. Patrzyem tylko na latarni, ktra hutaa si za oknem, nastpnie zaczem czyta podrcznik z zakresu wykadanego przez inyniera Romanka. Potem jednak z powodu zmczenia
zamknem oczy, jednoczenie traktujc to jako prb, i oczekiwaem tego, co nastpi.
To mu wanie chodzio po gowie! Do pilnika! Ju gotowa plan! Co za gadanie o
oczach. Jak kto ma spokojne sumienie, to si nie boi zamkn oczu. Spokojne sumienie
dobre wypocznienie. Nie ma potrzeby uoglnia.
Nastpny dzie, jeli nie bra pod uwag mojego zmczenia, by taki jak zwyczajny, ale
jednak taki nie by. Wyczekiwaem wykadu inyniera na WSI. W pracy wydawaem wszystkie polecenia w zwizku z t skrzyni biegw do kombajnu, jednak mylami bujaem jak najdalej, rozpatrujc wydarzenia wczorajszego dnia, ktre rano wydaway mi si nalecymi do
wymylonych. Tak wic po pracy szedem jak wczoraj spacerem i skierowaem si do Delikatesw, wchodzc do rodka, gdzie wszystko byo tak jak wczoraj, przy czym, chocia
wszedem jakby przypadkiem, nie byoby prawd, gdybym powiedzia, e na nic nie liczyem.
Jednak nie zobaczyem torby nad gowami ani w ogle nie byo w rodku inyniera. Obszedem stoiska, przygldajc si niby nalepkom. Po wyjciu, chocia ju bya pora najwiksza
na obiad, nie spostrzegem w sobie najmniejszej chci na zjedzenie go, przeciwnie, czuem
napenienie wewntrzne i wypiem tylko w najbliszej pijalni pynny owoc z jabek, ktry
mnie orzewi. Na wystawie byo pusto. Przeszedem przed twarzami, zagldajc take za
makiet tamocigu. Na skrzanej kanapie nikogo nie byo. Usiadem w miejscu, gdzie siedziaa ona dyrektora, czyli koo tamtej, tak e musiabym jej dotyka, gdyby tam bya. Potem szybko pochyliem si i powchaem skrzane siedzenie, liczc, e przechowa si jaki
zapach z jej perfum. Inynier nie przyszed na wykad, poniewa wyjecha na inspekcj do
innej fabryki. Wykad prowadzi kto inny, wysuchaem go nieuwanie. Nastpnie udaem
si pod dom inyniera z ciekawoci, czy okna byy podobnie zasonite firankami, jak mylaem. Jednak z tej odlegoci nie mogem tego sprawdzi. Dalsze dwa dni przeminy podobnie, ale nie odnajdywaem ju takiego pragnienia nauki, jak rwnie z najwyszym wysikiem przymuszaem organizm do snu. Siedziaem na amerykance i gaskaem kanarka, ktry
nie przestawa si mnie ba i trzs si w rku, chocia trzymaem go delikatnie, nie przyduszajc, co zmniejszao moj samotno.
Czwartego dnia poszedem do Delikatesw i nabyem butelk wina, nastpnie poszedem do sklepu Cepelia i kupiem firank, ktr umocowaem i zasoniem okno. Dodatkowo zapaliem wiec i oblaem mieszkanie wod kolosk. Przesiedziaem w nim, pogrony
w mylach przez par godzin, przy czym moja pami nie dziaaa ju tak dokadnie i ona
pojawiaa mi si tylko kawakami.
To by dokadnie pity dzie, kiedy w zwykej porze przed Delikatesami zobaczyem inyniera Romanka. Ogarna mnie naga sabo, przyspieszyem i teraz obok niego zobaczyem kobiet, ktr ciska za rk, jednak to nie bya jego ona. Szedem za nim, zastanawiajc si nad tym. Naraz inynier odwrci si, zobaczy mnie i zatrzyma t kobiet. Jednoczenie pomacha do mnie rk. Wtedy zbliyem si. Przedstawi mnie tej znajomej umiechajc

90

si serdecznie, po czym powiedzia zdanie, ktre nastpnie dugo sobie powtarzaem, mianowicie, e jego ona pytaa o mnie i ebym wpad ich odwiedzi choby jutro. Potem poklepa
mnie po ramieniu i odszed z tamt, ktra te miaa pikne wosy, jednak nie sprawia na mnie
adnego wraenia. Zreszt mylaem wtedy tylko cigle o tym zdaniu, tak e poegnaem si
z inynierem w zupenym rozbiciu. Szedem coraz prdzej, potem zaczem nawet biec kawaek, eby jak najszybciej w domu przemyle to wszystko od pocztku do koca. Zasoniem okno now firank, rozoyem amerykank, nastawiem czajnik, nastpnie odkorkowaem butelk wina, popiem nim asprocol, przykryem si kocem i oczekiwaem na nadejcie
ciepa. Poknem jeszcze jeden proszek, znowu popiem winem, i ju robio mi si przyjemnie, ciepo rozchodzio si po mnie, w skroniach czuem uderzenia krwi i pogryem si w
rozmylaniach, jakie powody mogy kierowa on inyniera Romanka, e mnie w ten sposb
przez niego zaprasza. Zdecydowaem si rozpatrzy wszystko sprawiedliwie, wstaem spod
koca, koci trzasny mi, co byo wanie tymi ladami po lesie.
Przypomnia sobie o zasugach. Nie o tym mowa. Profanator! Prosz kontynuowa.
To jest dygresja. Po c zaraz uoglnia.
Wykonaem p przysiadu, eby odzyska sprawno w nogach, ale raczej eby opni
tamto spojrzenie. Teraz wic najpierw podszedem do lampy i zapaliem wiato, potem spuciem gow i zrobiem trzy kroki do przodu, a nastpnie zastanawiaem si, po co to robi.
Jednak jak ja co postanowi, to ju na og dotrzymuj, a poza tym jednak wypenia mnie
ciekawo dojcia do prawdy poczona z nadziej. Wykonaem wic to wszystko zatrzymujc si przed lustrem. Potem podniosem gow w gr, naumylnie za wysoko i za mocno w
lewo. Zobaczyem jedno oko i kawaek za grubego nosa oraz usta. Skrzywiem gow jeszcze
bardziej i wygldao to nie najgorzej, jak u kadego, tyle e to nie bya pena prawda. Tak
wic, powziwszy ju raz decyzj, teraz j wykonaem. Odwrciem si prosto do lustra, jednak zasoniem rk wosy, ktre zwaszcza z lewej strony byy za rzadkie, po czym podjedaem t rk do gry, bo tak z przygotowaniem byo lepiej. Nastpnie staem ju odsonity
i patrzyem, wiedzc tyle samo, co wiedziaem, e nie jest ani dobrze, ani le. Wykonaem
krok do tyu i umiechnem si na prb, ale w umiechu moja twarz robia si jaka liska,
za to mniej byo wida gruby nos. Odszedem do szafy, wycignem bia koszul, czarny
garnitur, w ktrym ostatnio byem na wicie majowym, i krawat, ubraem si, ale tylko od
gry, z kamizelk, zamoczyem wosy i uczesaem je wedug mojego pomysu. Znowu pojawiem si w lustrze, ale chocia byo porzdnie, jednak twarz robia mi si bardziej nalana i
poczerwieniaa, co wizao si take z za ciasnym guzikiem. Nastpnie zrzuciem z siebie
wszystko na ziemi razem z koszul i kamizelk, bo sprawa wydawaa mi si bez nadziei,
zwaszcza e przypomniaa mi si twarz inyniera, ktra jest przy mojej jak niebo i ziemia.
Estetyk narcysta, wypaczeniec! Przejrzelibycie si w waszej pracy! Najlepiej zgocie si do zakadu kosmetycznego! Od razu to podejrzewaem. To kluczenie o twarzy nic
wam nie da. Ja bym zaczeka z uoglnieniami.
Poczuem wielki al, ale zaraz zaczem myle, e moe wanie jest co, czego nie widziaem, bo nigdy nie ma si na siebie penego spojrzenia. Pokazaa mi si teraz jej twarz,
taka czysta, i poczuem na sam myl, e mgbym dotkn jej wosw, wielk serdeczno i
rozrzewnienie. Od nowa zebraem si, woyem koszul, krawat, kamizelk i marynark,
oblaem si wod kolosk i chodziem po pokoju. Nastpnie, ju pod kocem na amerykance,
wyobraziem sobie, jak ona w dymie wiec wychodzi do mnie.
Nastpnego dnia monta skrzyni biegw przeszed jak sen. Udaem si do Delikatesw,
przecisnem si do lady i kupiem butelk z krzyw szyj oraz nowy flakon wody. Wymyem
si w wannie, woyem wszystko i wyszedem. W jednym rku trzymaem butelk, a w drugim zakupione kwiaty. Bya godzina osiemnasta. Rzadko ogldaem ulice o tej porze z powodu wykadw, z ktrych dzisiaj zrezygnowaem. Szedem do domu inyniera, ludzie si za
mn ogldali z yczliwoci z powodu kwiatw i butelki, ja te umiechaem si do nich, bo

91

czuem, e id na spotkanie marze. Serce mi bio mocniej ni zawsze i staraem si energicznie wyrzuca rce, co utrudniay jednak butelka i te dugie odygi, ktre pachniay
koo mnie. Na sam myl, e to nie jest tylko udawanie ani myli, co bym kupi albo gdzie
szed, ale e wanie id ja, technik Czesaw Paek, id w goci do inyniera na osobist prob jego ony, id zwyczajnie, jak czowiek kulturalny, z kwiatami i najdrosz butelk...
Przypomniaem sobie dodatkowo ojca, ktry by zwyczajnym drnikiem na przejedzie i
takiej sytuacji wyobrazi by sobie nie mg, za co byem wdziczny naszemu ustrojowi, ktry
mi ten pochd umoliwia.
Za drugim dzwonkiem ona otworzya drzwi. Bya w szlafroku, potargana, ale wygldaa
jeszcze pikniej, chocia od razu pomylaem, e sprawia wraenie, jakby si mnie nie spodziewaa. Patrzya na mnie uwanie, jakby mnie nie poznawaa, nie pytajc o nic ani nie zapraszajc do rodka. Kiedy ja ochonem po tym piknym czerwonym szlafroku i rozsypanych piknie wosach, po upywie chwili takiego stania wypycham obydwie rce do przodu,
gdy dotd chowaem je za plecami, i odzywam si z trudem, przezwyciajc poruszenie,
przypominam si jako Czesaw Paek, na co ona ju si umiecha, ale jakby niepewnie. Dopiero na moje dalsze wyjanienia wprowadza mnie do rodka oznajmiajc, e najwidoczniej
Artur zapomnia j uprzedzi, on czsto wykonuje takie kaway. Ogldajc mnie dalej badawczo owiadczya, e si zmieniem od tamtego czasu, a ja si zastanowiem, e moe std jej
zmieszanie, bo istotnie w nowym uczesaniu na gadko oraz w stroju na wizyty zasza we mnie
przemiana. Zaskoczyo mnie, e nie ma Romanka, ale dziki temu byo jeszcze bardziej niecodziennie. Szedem za ni korytarzem, a ona wykonywaa ruchy porzdkujce, przepraszajc
za baagan. Zamkna szaf z dbu, na ktrej sta model korsarskiego okrtu z piknymi aglami, poprawia na szerokim tapczanie kap w kolorze niebieskim ze zotymi frdzlami, poklepaa poduszki i kopna dywan w rnokolorowe trjkty, ktry rozwin si na cay rodek pokoju. Pokazaa mi, ebym usiad na fotelu nowoczesnym, z metalowych prtw oplecionych kolorow yk z nylonu. Usiadem tam, a ona przeprosia na chwil w celu przebrania si i przygotowania do mojej wizyty. Siedziaem na wprost biblioteki, nad ktr wisia
inynier w duych rzebionych ramach. Pod nim stay na grze, nad ksikami, gipsowe figurki kobiety i mczyzny goych, z narzdami na wierzchu, pod nimi ksiki w jzyku rosyjskim, a take lalka w ksztacie chopki, skadajca si z kilku segmentw. Wtedy opady mnie
myli o moim pustym mieszkaniu, poza klatk i lamp nad amerykank, a tu samych lamp
stay trzy, a jedna wisiaa rozgaziajc si adnie na dwie strony. Pod ni sta malutki, zgrabny stolik na elaznych nkach, z blatem z ceramiki, mia peczk z nylonowej yki, na
ktrej leay gazety i magazyny. Wanie na tym stoliku do zielonego wazonu z gliny ona
inyniera wstawia ofiarowane przeze mnie kwiaty. Wszdzie, gdzie spojrzaem, byo co,
chociaby reprodukcja, i to wszystko odbierao mi dodatkowo miao chocia jednoczenie
wprawiao w stan zagadkowego otumanienia. Postawiem butelk na tym stoliku, a tymczasem ona inyniera wesza w sweterku i spdnicy, wnoszc z sob tamten znajomy zapach,
ktry jeszcze bardziej zakrci mi w gowie. Wyrazia zdziwienie z powodu butelki, e taka
droga, przyniosa korkocig i dwa kieliszki, ktre ja napeniem orientujc si z drenia rk w
moim zdenerwowaniu.
Powrciem do zaproszenia, ktre otrzymaem od inyniera tu si zajknem, ale nie
mylaem mwi o tej jakiej znajomej, z ktr go widziaem. Zreszt on trzyma tamt za
rk raczej serdecznie, po koleesku i przy niej powiedzia mi o zaprosinach ony. Powtrzyem to znowu, ona patrzya jakby dziwnie, podniosa kieliszek i wypilimy. Wpatrywaem
si w jej twarz i uzupeniajc to, co mwiem, jeszcze podzikowaem za zaproszenie mnie do
niej. Uwiera mnie konierz i czuem pulsowanie i czerwienienie twarzy, dalej jednak mwiem o jej wyjtkowej uprzejmoci i wspaniaomylnoci, bo ja nie jestem dla niej atrakcj i
nawet teraz ona w ogle nie wie, o czym ze mn rozmawia. Ale dla mnie samo siedzenie
przy niej to jest ogromna rado i odmiana w caym yciu. Ona umiechna si i rozpo-

92

cza: Panie... Paek, Czesaw Paek podsunem. Panie Czesawie... tak powiedziaa
tym gosem swoim melodyjnym, a mnie a sabo si zrobio i opuciem kieliszek, rozlewajc
na garnitur troch wdki, co zreszt postanowiem ukry, a nie bra si do czyszczenia. Panie Czesawie usyszaem znowu zawsze moe pan zaglda, bdzie nam mio. Wypia
swj kieliszek i dostaa kolorw na bladej buzi. A ja tylko patrzyem nie mwic nic, patrzyem i patrzyem, eby starczyo mi tego na dugo i mogo to do mnie powraca przez dugie
odstpy czasu. Jednoczenie miaem dla siebie podziw, e zdobyem si na tak odwag, eby
przyj tu tak od razu i tak siedzie naprzeciwko. Artur pana lubi powiedziaa zakadajc
nog na nog. Wybije si pan, kupi samochd, oeni si pan, bdzie pan mia dom... A ja
suchaem przepeniony nadziej, e powie jeszcze raz panie Czesawie, i chciaem pooy
gow na jej kolanach, bo mi si naraz wydaa dobra, i poczuem si rozczulony, bo nikt tak
do mnie troskliwie nie mwi ani w pracy, ani w yciu. Wyobraziem sobie, e ona jest moj
kobiet, i pomylaem, jak bym siedzia przy niej na ziemi, caujc j w rce i kolana, do ktrych przytulam gow, albo wchodz z now sukni, albo z nowym dywanem. Kiedy indziej
podjedam samochodem i znosz j po schodach na wyjazd albo sprztam, ona wraca, a tu
posprztane. W tych marzeniach spojrzaem na potwart ksik w kolorowych okadkach,
ktra leaa na stoliku. Otrzsajc si zapytaem o tre i dowiedziaem si, e jest to ksika
ycie seksualne dzikich. Na pytanie, czy to znam, odpowiedziaem zgodnie z prawd, e nie,
i byem cay czerwony. Ona owiadczya, e to ciekawe, o zupenie odmiennej cywilizacji.
Wtedy owiadczyem, e to kupi, ona powtpiewaa, gdy ksika zostaa wykupiona. Powiedziaa jeszcze na korzy tej ksiki, e jest ona naukowa, jednak przejrzysta. Akurat wtedy zazgrzyta klucz w zamku i za chwil do pokoju wszed inynier. Najpierw spojrza na
mnie jakby ze zdziwieniem, ale zaraz ucieszy si, cisn mnie za rk i zapyta, co na oddziale. Byem ogromnie zmieszany ca sytuacj, jednak wyjaniem, e robimy te skrzynie
biegw na importowanych paskach, na czym kombajn ogromnie zyskuje, i s otwarte moliwoci na eksport. Inynier nala sobie kieliszek, ona podniosa si z ksik i usiada na tapczanie podkurczajc nogi, ja za nie suchaem inyniera, tylko miaem przeczucie, e nie
zasn ju wicej w ogle.
Nastpnego dnia po pracy wyszedem z podrcznikiem i znalazem si pod ich domem. Z
daleka zauwayem inyniera Romanka myjcego samochd. My go przez duszy czas, nastpnie wyciera i znowu zaczyna my, co czyni dokadnie, i samochd ju byszcza. Ale
my go dalej. Postanowiem nie podchodzi, tylko usi z boku i poobserwowa. Nie byo
dzisiaj wykadw, tak wic od samej szesnastej miaem wolne. Uczyem si o ogniwach, w
ktrych energia chemiczna zamienia si na energi prdu elektrycznego, jednake za duo si
nie nauczyem, zbyt byem rozproszony i cigle znosio mi oczy na ich okna na trzecim pitrze. Gdyby ona ukazaa si w ktrym, to nie byby ju stracony dzie. Romanek dalej my
samochd, a ja czytaem o jonach S04 wdrujcych do roztworu, podczas gdy elektrony pozostaway na pytce cynkowej. Robio si coraz ciemniej, dookoa piknie szumiay drzewa, a ja
mylami byem przy niej, tam, gdzie akurat zapalio si wiato i gdzie uda si inynier Romanek. Zastanawiaem si, e te to akurat na mnie spado, udaremniajc poprzedni styl ycia. W cigu najbliszych dni dokonaem zakupu ceramicznego stolika z elaznymi nkami i
przemierzyem cae miasto szukajc w ksigarniach tamtej ksiki, co rzeczywicie byo bezcelowe. Wtedy jednak wanie narodzi si we mnie pomys, aby wykorzysta . t sytuacj do
odbycia nastpnej wizyty. Przebraem si i zaobserwowawszy nieobecno samochodu z inynierem, wszedem na gr. Jednak pod drzwiami opady mnie wtpliwoci oraz wyrzuty
sumienia. Zawrciem na d postanawiajc si charakteru odmwi sobie zobaczenia jej
wicej. Na parterze zatrzymaem si znowu i odpowiadajc sobie, e nie mog si tego pozbawi, wszedem na gr z uczuciem, jakiego dowiadczaem przenoszc bro w partyzanckich czasach.

93

Nacisnem dzwonek od razu, ju teraz bez namysu, eby odci sobie odwrt, tak jak
wtedy ze skurczem przechodziem midzy andarmami. Odczekaem chwil z myl, e jej
nie ma, i ju zabieraem si do zbiegnicia ze schodw, kiedy gos zapyta: Kto tam? Odpowiedziaem, e Paek, Czesaw Paek. Drzwi si otworzyy, stana w nich ona, znowu w
szlafroku, i poczuem na jej widok tak wielk rado i wzruszenie, e mnie to zaskoczyo.
Nastpnie zadaem faszywe pytanie, czy jest inynier Romanek, i zaraz potem zwierzyem
si jej z trudnoci w nabyciu ksiki o dzikich, czego wysuchaa z wyranym zaskoczeniem,
jednak przygldajc mi si uzupenia, e to chodzi o ycie dzikich seksualne, co ja wiedziaem, tylko nie mogem si zdoby na to sowo. Mwiem wic dalej, e szukaem wszdzie po
miecie, i szedem za ni, znw widzc dywan rozwijajcy si na moich oczach. Usiadem w
fotelu naprzeciw i mwi, e wiem, e si z pewnoci narzucam, ale nie mam absolutnie
adnych bliskich, u ktrych mgbym spdza wolny czas, a ona. z mem mwili do mnie
jak do rwnego czowieka, i e to jest sprawa nie majca dla mnie adnej ceny, na co ona,
wycigna t moj butelk jeszcze nie skoczon, przyniosa kieliszki, a ja mwiem, e jej
m to wspaniay fachowiec i e ona jest szczliwa, na co krzywia si, mwic, e stale
wyjeda, e jest zalatany. Wic ja znowu wspomniaem, e gdybym ja mg tak zaglda
do niej, toby dopiero rozpoczo si dla mnie ycie, czego, zdawao mi si, e nie sucha, poniewa wstaa i nastawia adapter. Otoczyy mnie odgosy Afryki i dziwny instrument wygrywajcy dziang, dziang, dziang. Pomylaem wtedy, e gdybym tak z ni by na wakacjach
nad morzem i szed pla, na wodzie ukadaoby si soce, a ja mgbym j trzyma pod
rk, i nie mylaem absolutnie o niczym innym, tylko ogarno mnie wielkie pragnienie wyjazdu z ni na urlop. Wtedy znowu doleciao mnie goniejsze dziang, dziang, i ona usiada na
tapczanie z przymknitymi oczami, w rozchylonym szlafroku, a tamta muzyka rozlegaa si
coraz goniej i szybciej. Niech pan tego sucha, panie Paek, niech pan sucha powiedziaa cicho, inaczej ni zwykle. Odchylia gow do tyu, przymkna oczy, a do ust woya
palce, przygryzajc je nastpnie. Owiadczyem, e sucham oczywicie bardzo uwanie i e
to s odgosy bbna, e rwnie lubi gon nowoczesn muzyk. Ale ona pokrcia gow,
koyszc si w lewo i w prawo coraz szybciej, zagryzajc mocniej te palce, po czym nagle
otworzya usta i wykrzywia si zamykajc mocno oczy. Przypomniaem sobie wtedy takie
miejsce na play, w ktrym byem w zeszym roku, gdzie akurat maa struga wpada do morza.
Wic przez tak strug mgbym j na rkach przenosi. Tymczasem pyta si skoczya. Ona
siedziaa chwil z zasonit rkami twarz, potem westchna, otworzya oczy i zapytaa, co
ja na to. Powiedziaem, e dzikuj, e to jest adne, chocia wydaje mi si zupenie dzikie.
Poyczyam t pyt na par dni, jeeli pan chce, to moemy j puci jeszcze raz, tylko niech
pan nie siedzi tak sztywno, panie Czesawie, niech pan, na lito bosk, sucha uwanie. I
znowu rozlego si dziang, dziang, dziang, a ona opara si o cian i osuna si po niej wolno, przykucnwszy na pododze. Nad ni na cianie wisiaa wielka szyszka, a pod ni powycinane zdjcia z gazet, naklejone na kartonie, umocowanym na czerwonej kokardce. By tam
papie, gangster oraz Murzynka bez ubrania, obwizana na goym ciele lin i przywizana do
pala. Teraz pyta graa bardzo gono i ona podniosa si mwic: Zataczymy, panie Paek.
Wic podniosem si take, sam nie wiedzc, co robi, wycigam rce, ale widz, e ona
staje naprzeciwko z oczami zamknitymi, w rozchylonym szlafroku i huta si w lewo i w
prawo, w lewo i w prawo, uginajc nogi w kolanach. Rce mi dray, bo widziaem coraz
wicej ciaa wysuwajcego si z tego szlafroka, chciaem j obj do taca, ale widz, e ona
chce taczy nowoczenie, tak jak ja nie umiem, wic hutam si obok, przymykajc na prb
oczy tak jak ona, kiedy naraz czuj jej rk na gowie, j koo siebie i ona przycigajc mnie
za wosy cauje mnie i odpycha, bo ju teraz taczy tyem. Przede mn lataj te pikne wosy,
a ja czuj si najszczliwszy, bo to, co jest niemoliwe, staje si moliwe, i nagle rozumiem,
e ona ma dla mnie jakie uczucie. Wtedy przestaj taczy i mwi: Prosz pani, ja poczuem to od pierwszej chwili, kiedy pani zobaczyem, i gdyby midzy nami nie sta iny-

94

nier... Ale ona znw odwraca si z wykrzywion twarz, nie suchajc, wic przerywam i
teraz tylko dwiczy dziang, dziang, dziang, ale naraz sysz gos inny, mianowicie klucza w
zamku. Wic skacz do pyty, wyczam j i mwi, e jest inynier. Ona patrzy na mnie jak
przez mg, ale naraz ockna si, poprawia szlafrok, siada na fotelu, a ja naprzeciwko.
Zakamaniec! To ju s szczyty? Co wy do nas z t Afryk! To nie jest adne
usprawiedliwienie! Chwal Bogu, e jeszcze zdy! O ile to si na tym skoczyo. Oto
go macie caego! Zaczekabym z uoglnieniem.
Mnie trzsy si rce, ale kiedy wszed inynier, spojrza na mnie i od razu si ucieszy.
Mnie jednak nie opuszczao drenie, gdy spodziewaem si, e ona bdzie chciaa od razu
porozmawia z inynierem, przedstawiajc mu to, co midzy nami zaszo. Siedziaem wic
jak chory, podczas gdy ona gadzia inyniera po twarzy i wosach, zachowujc si serdecznie, a na twarzy udao jej si zupenie zamaskowa uczucie, ktre dla mnie miaa. Siedzielimy w trzy osoby i teraz ja mordowaem si, czy nie zacz mwi wszystkiego, bo jednak
czuem si niedobrze, bo wszedem w kocu w ycie rodzinne zakcajc je.
Jaki wraliwy! Rycho w czas! A konkretnie propos de facto.
Jednoczenie zwraca moj uwag i bola mnie tym dotkliwiej dobry humor inyniera, ktry najwyraniej nie zachodzi w adne podejrzenia ani nie wykazywa si najdrobniejszym
rozpoznaniem sytuacji. Ja zreszt take nie mogem wycign na poczekaniu wszystkich
wnioskw, poniewa znajdowaem si w stanie cakowitej utraty panowania nad sob.
Nastpnego dnia wykad inyniera Romanka rozpocz si od tego, e nie miaem wystarczajcej iloci odwagi, potrzebnej do popatrzenia mu prosto w oczy; Jednak wielk si podniosem gow i zaczem obserwowa inyniera otwarcie. Zbieraem take uwag konieczn
do wysuchania i zapamitania wykadanego tematu, poniewa zdawaem sobie spraw, e
nie mog spnia si w nauce, i w peni rozumiaem korzyci, jakie przynosi wiedza. Romanek mwi o trudnym zagadnieniu z zakresu prnoci roztwrczej miedzi i cynku. Moje skupienie jednak okazao si krtkotrwae, co wynikao ze zmczenia nabytego w czasie nocy, w
ktrej nie spaem, a wymyliem pewne podejrzenie i teraz je wanie poddawaem pod rozwag. Nie miaem co do tego pewnoci, jednak gdyby okazao si, e to posiada odbicie w
yciu, toby albo oddalio, albo zmniejszyo moj mk i pozwolio na pojawienie si nadziei i
przeprowadzenie porzdku w moich uczuciach i mylach. A take na patrzenie bezpieczne na
prowadzcego wykad Romanka, ktry informowa obecnie o wymianie energii chemicznej
na energi prdu elektrycznego, przy czym inynier skierowa na mnie umiechnit twarz z
wyrazem zaufania i beztroski, co mnie przechylio w d, do awki, wywoujc pojawienie si
takich wyrazw, jak na przykad uczciwo albo lojalno, albo szacunek. To wszystko w
sumie cakowicie zamcio mi obraz stwarzany przez Romanka wdrwki odbywanej przez
elektrony na pytkach.
Po wykadzie inynier podszed do mnie z propozycj, eby znw ich obydwoje odwiedzi, co podwoio moje zmieszanie. Postanowiem ju wczeniej odmwi, a to w zwizku z
moim planem, i to wykonaem podajc jako powd sztuczny uzupenienie nauki przed zbliajcymi si sprawdzianami na WSI.
Typowy przykad podstepnosci. Waciwie co go naszo? Zamota si we wasne sida. Ciekawy przykad sytuacji. Opuci si w nauce i w moralnoci. Jedno zo rodzi
drugie, jeszcze gorsze. Jednak bez metafizyki. Moe przeczyta niewaciw lektur. Ja
bym nie uoglnia.
Dwa dni nastpne, po zakoczeniu pracy, gdzie pojawia si trudno w zwizku z przedwczesnym pkaniem naszych pasw, na ktre przeszlimy w zastpstwie pasw z importu, co
otwierao drog do reklamacji i zwracania nam z korzyci sprzedawanych za granic kombajnw spdzaem pod domem inyniera, ktry my samochd i jedzi nim dookoa placu.
Zaniedbaem nauk, a jednoczenie wszystko stao w miejscu. Ogldaem cienie za oknami
oraz prawie krzyczaem uderzajc mocno pici po drzewie, za ktrym spdzaem bez war-

95

toci czas na obserwacjach i mczcych mylach. Jednak trzeciego dnia inynier sam podszed do mnie w pracy z informacj, e wyjeda subowo na trzy dni, a na zakoczenie
rozmowy doda: Zajrzyjcie, kolego Czesawie, do ony, niech si rozerwie.
I tego dnia posuwaem si za inynierem, ktry udawa si w kierunku dworca z ma, bardzo adn walizk w kolorze czarnym, na zatrzaski. W czasie tego spostrzegem w sobie, w
miar jak inynier by bliej dworca, wzbierajcy stan zdenerwowania, ktry objawi si biciem serca, zaamujcym si oddechem, a take poceniem rk, ktre wycieraem w niedawno
nabyt chustk w krat. Zwalniaem, kiedy Romanek, wymachujcy walizk, ktra musiaa
nieduo way, zwalnia. Przystawaem zupenie za latarniami oraz drzewami w bezpiecznie
wybranej odlegoci, kiedy Romanek stawa na pasach albo rogach ulic. Mylaem te o tym,
e jest to pochd, w ktrym kada nastpna chwila moe okaza si w efekcie decydujca o
moim przyszym yciu. I to, e si ta decyzja odkada, zwikszao moje zaniepokojenie. Za
skrzyowaniem, przed samym ju dworcem, Romanek zwolni, przeoy walizk do lewej
rki, a praw przytuli do ciaa t sam szczup brunetk. Ona pooya mu twarz na ramieniu i tak posuwali si wsplnie dalej, jedno i drugie. By to moment pamitny, w czasie ktrego poczuem silne uczucie ulgi i zadowolenia, a z drugiej strony uczucie, e co si ju zamyka, bo teraz nie miaem wtpliwoci, gdzie skieruj swoje kroki. Tak te zrobiem. Tego
samego wieczoru, tylko w dwie godziny pniej, ktre zuyem na przebranie garnituru oraz
odwieenie caej skry wod, szedem ulic, przy czym biaa koszula przylepiaa mi si do
ciaa, chocia wcale nie spostrzegem gorca na dworze. Przed schodami przystanem i
zdjem marynark, gdy uczucie gorca zwikszyo si, a nie chciaem wchodzi jako zgrzany. Powchaem koszul, ktra, jak si spodziewaem, przetrzymaa zapach wody. Jednoczenie wycignem z kieszeni od spodni podskakujc mi przy krokach krzyw butl. Mylaem o tym, e inynier Artur Romanek oraz towarzyszca mu osoba oddalaj si teraz pocigiem w kierunku centralnego miasta. Przypomniaem to sobie w celu zwikszenia usprawiedliwienia dla dokonywanego postpku w wypadku nie budzcej wtpliwoci zdrady inyniera
i mylaem idc ju po schodach, e gdyby nie to odkrycie, nie wszedbym teraz po tych
schodach i nie zadzwonibym do niej, jak rwnie nie zobaczybym, tak jak zobaczyem, jej
samej w szlafroku rwnie piknym co poprzedni, jednak w innym kolorze, niebieskim, obszytym dookoa koronk, ktra z przodu ukadaa si jako przezroczysty konierz. Wykonaem wtedy zdecydowany krok w jej stron i pochyliem si nad mikk rk, ktra dotykaa
przez chwil moich ust. Nastpnie zadaem z trudem faszywe pytanie o inyniera, ktrego
nie chciaem zada, ale wyniko to z braku miaoci na inne rozpoczcie wizyty. Powiedziaa, e nie mam do Romanka szczcia, co wywoao znw u mnie szereg udrczonych myli i
spostrzee co do mojego postpowania, jak najdalej bowiem byem od uznania go za waciwe i nie ukadao si ono w aden zwizek z moim zachowaniem przez cae ycie, ktre
byo tak ukadane, e nie miaem co do siebie zastrzee i ojciec mj, znany jako czowiek
surowy, nie mgby mie co do tego uwag do tej pory.
Ona kopna ponownie dywan, ktry przykry ca posadzk, i zapalia lamp w kolorze
czerwonym, ktre to wiato wytwarzao nastrj osobisty. Na stoliku ujrzaem inn ksik,
na ktrej goryl trzyma kobiet pord buchajcych pomieni, ksika miaa tytu z francuskiego, dla mnie niezrozumiay. Polaem alkohol do kieliszkw. Ona usiada na tapczanie i
powiedziaa, e nigdy by sobie nie wyobraaa, e ja pij tak dobrany, drogi koniak, tylko e
raczej widziaa mnie jako naturalniej. Ja powiedziaem na to szczerze, e tak butl kupuj
tylko na prezent. Wypilimy po kieliszku, po czym napeniem je powtrnie, jednoczenie
patrzc na jej smutne oczy dobrego dziecka, i rozpoczem wyznanie, co byo chwil ogromnie cik i przekraczajc moje umiejtnoci. Patrzyem na jej twarz a do blu w oczach,
mwic, e to nie jest z mojej strony ani kawalerska fantazja, ani lekkomylna pustota. Nie
jest to take nieuczciwe, poniewa to sprawa bardzo powana, ktra wprawia mnie w stan
mki, pozbawiajc mnie i snu, i wykluczajc skupienie na wykadanych przedmiotach w

96

WSI. Tak wic stan, w jaki wpdzio mnie uczucie, oraz pewna okoliczno, ktrej nie chc
tu wysuwa, upowaniaj mnie do tego wystpienia, przy czym modo przesza mi niepostrzeenie na pracy oraz na walkach lenych.
Ona tymczasem siedziaa na tapczanie z podwinit nog i kiedy doszedem do tego momentu, przerwaa mi zwracajc si z prob, abym koniecznie o tym opowiedzia wicej, gdy
tam, w lesie, na pewno miay miejsce jakie brutalne historie zaprawione okruciestwem.
Wic wyjaniem, e to s widziada z przeszoci, o ktrych nie warto w takiej chwili mwi.
Jednak ona nie zgodzia si ze mn. Odrzucia gow do tyu ze sowami: Prosz, niech pan
o tym opowie, panie Czesawie, ja bardzo prosz i dodaa, e inynier nic takiego nie przey, poniewa naley do innej generacji ludzi, a jej zdaniem bez takich przey nie jest si
cakowicie mczyzn, i dalej prosia, abym opowiedzia histori pierwsz z brzegu. No...
no... prosz wysuwaa do mnie bliej z tapczanu twarz, ktra bya jeszcze bardziej blada.
Tak wic, nie widzc moliwoci ominicia tego tematu, zaczem wywoywa z pamici
obraz i mwi, e opowiem tak histori, jak posuwalimy si w szeciu jako rozpoznanie.
Ona na to zapytaa, czy bya zima i czy by gboki nieg, w ktry si zapadalimy. Wic odpowiedziaem, e nie, na co zakoysaa si na tapczanie, przymkna oczy i ju tak cicho, e
prawie szeptem zadaa pytanie, czy bylimy brudni, obronici i otoczeni przez uzbrojonego
nieprzyjaciela, odpowiedziaem, e, jak wyjaniem, szlimy tylko na zwiady, po czym zebraem si i wrciem do swojej sprawy, ale ona znowu zatrzymaa mnie w sowach: Niech
pan dalej o tamtym, o lesie, bagam, niech pan nie przerywa.
Mnie si gromadziy na czole krople potu, podobnie koszula lepia si do mnie, powikszao si take moje wyczerpanie t sytuacj i nie mwiem przez chwil nic, wtedy z prob
w gosie wypytywaa dalej, ilu z nas zgino na naszych oczach w bocie, jak zaskoczy nas
nieprzyjaciel, wic w kocu dodaem jednak, e na nikogo nie wpadlimy, tyle e stracilimy
karabin wanie w bagnie, na co ona pokrcia znw gow ze sowami: O tak, tak krzyujc obie rce na twarzy. Tu znowu przerwaem, owiadczajc z rozpaczliwym postanowieniem, e o tamtych sprawach mog pomwi pniej, jednak teraz absolutnie nie bd tego
robi, bo musz jej dopowiedzie wszystko, co czuj w zwizku z ni. Ona leaa przez
chwil nieruchomo, po czym westchna przecigajc si na tapczanie, powstaa z niego i
podesza do adaptera. Dziang, dziang, dziang napyny znajome mi ju dwiki z afrykaskiego buszu. ona inyniera powrcia na tapczan i przez dusz chwil czuem na twarzy
jej wzrok. Potem zwrcia si do mnie ze sowami: Chod tu i powtrzya je dodajc:
Chod tu, Czesawie. Wtedy podniosem si z fotela i postpiem kilka krokw idc jak
automat w oszoomieniu. Nastpnie przy samym tapczanie przysiadem na ziemi majc przed
sob rozmigotany na niebiesko z biaym gruby dywan, jeszcze adniej wygldajcy w wietle
czerwonej lampy. Nastpnie zoyem jej gow na kolanach, tak e na ustach miaem delikatny szlafrok, i odczuem w sobie spokj i szczcie ogarniajce cae ciao. Nie chciaem ju
nic dodawa, a tylko mylaem o tym, eby tak siedzie w spokoju, cicho przy jej nogach i
cay pokj w mojej wyobrani zmieni si w piasek koloru zotego znad morza.
Dziang, dziang, dziang rozlego si teraz goniej z adaptera, a jej rka przejechaa mi po
twarzy pieszczotliwym ruchem i wjechaa lekko we wosy, sprawiajc mi cudowne uczucie,
ktre jednak teraz niespodziewanie zamienio si w bl wywoany silnym zaciniciem jej
rki na wosach przy skrze. Poczekaem chwil, ale widzc, e bl nie jest ani troch mniejszy, rzuciem si w bok gow, cay usztywniony w niewygodnej pozycji. To dao wynik i
palce obluniy teraz uchwyt. Tymczasem za jej rka zsuna si na dywan, a za rk ona
caa przeniosa si na podog przy mnie, przy czym wzia moj twarz w obie rce i przycisna do biustu, ktry teraz stawa si coraz bardziej widoczny spod rozpitego u gry szlafroka. Lec w takiej pozycji poczuem znowu w caym ciele ogromnie rozczulajce ciepo.
Przy mnie dudnio jej serce, jednak w chwil pniej podniosa moj twarz i opady na mnie
wargi na dugo, i w tym samym momencie, nie przerywajc odbywanego ze mn pocaunku,

97

zacza szarpa ciaem wydobywajc je spod szlafroka, tak e na koniec ukazaa si zupenie
naga. Poniewa zgrzytaa pyta, na co przez chwil nie zwracalimy uwagi, posuna si po
pododze przesuwajc ig na pocztek i mwic co po cichu, znowu przytulona do mnie,
zacza rozwizywa mj krawat, a nastpnie ciga marynark. Po chwili sam rozpoczem
rozsznurowywa buty, po czym odsunem si i zdjem spodnie oraz wszystko i powiesiem
na krzele. Znajdujc si teraz nago, zasonity przed jej wzrokiem porcz krzesa owiadczyem, e nigdy nie pojawia si u mnie myl, aby j skrzywdzi. Nie odpowiedziaa, tylko
zamkna oczy i wycigna rce. Wtedy wyszedem zza krzesa i przebiegem te par krokw, a nastpnie pooyem si koo niej.
Wtedy owina si dokadnie dokoa mnie, a nastpnie tak si zacisna rce i nogi, e
nie mogem wykona najdrobniejszego ruchu. Jednoczenie czuem, e jej ciao jest potrzsane dreszczami, ktre pojawiay si coraz czciej. Znowu mwia co niewyranie, jakby
raczej to byo przeznaczone tylko dla niej, a gow rzucaa w lewo i w prawo zgodnie z afrykaskim rytmem. Odbyem wtedy prb poruszenia si, jednak ostronego, przy czym, tak
jak sdziem, pozbawiony zostaem takiej moliwoci. Przeniosem wzrok na jej twarz i zobaczyem, e oczy ma otwarte, jednak zupenie pozbawione wyrazu, wygldajce na nieprzytomne i powikszone w stosunku do wygldu zwykego. Poczuem wtedy zwikszajcy si
niepokj o ni i kierowany tym uczuciem rzuciem si nagle w bok, co nic nie zmienio, i
wtedy ze strachem ponowiem to. Zaczem si rzuca i szarpa, robic to jak najszybciej i
gwatownie, aby si uwolni, obserwujc w tym czasie jej wykrzywion jeszcze bardziej
twarz i otwarte szeroko usta. Straciem jednak siy, a po twarzy spywa mi pot, ktrego nie
mogem nawet otrze. W nastpnym momencie nadesza chwila, w czasie ktrej przestaem
rozumie wszystko, co si dziao rwnie ze mn. Zamknem oczy i zaraz odczuem, e ju
nie jestem tak unieruchomiony, czyli e ona widocznie zaczyna mnie wypuszcza. I istotnie,
jeszcze za chwil poczuem ju zupen swobod w ruchach. Odpltaem jej ciao oswobadzajc si z niej. Nastpnie przysiadem obok obserwujc niespokojnie, czy jej twarz wrcia
do poprzedniego wyrazu, i z ulg zobaczyem, e si wyrwnaa i znowu bya taka, jaka pojawiaa si w moich marzeniach.
Leaa bez adnego ruchu z zamknitymi oczami, a ja owiadczyem, e od pierwszego
spotkania w Delikatesach miaem przekonanie, e jej obraz mnie nie opuci, chocia nigdy
nie mylaem nawet w tych najbardziej miaych marzeniach o tak powanej z ni bliskoci i
e wszystko zajdzie tak daleko. Widzc jej brak reakcji podniosem si, przeszedem za krzeso i tam woyem ubranie, nastpnie odnalazem jej szlafrok, nakryem j i usiadem na
krzele czekajc, eby si poruszya, poniewa nie majc dowiadczenia w takich sytuacjach
nie chciaem wykona czego nieodpowiedniego. W gowie huczay mi sprzeczne myli, ktre postanowiem uporzdkowa ju wieczorem w domu. Ona istotnie za chwil westchna,
potem zamrugaa oczami, poprawia wosy, umiechna si piknie i agodnie i wstaa,
zreszt bez szlafroka, ktrym j nakryem, co wywoao znowu we mnie wiksze zmieszanie,
i odwrciem spojrzenie. Szlafrok cigna za sob po ziemi i wykorzystaa go dopiero po
paru chwilach.
Co on teraz z tym szlafrokiem? Obsesjonat! Fetyszysta! Tu nie dom towarowy.
Wyda si, e uprawia z ni, stosunki. Rodzina jest podstawow komrk. Niech on by
byl inynierem, posiada ognisko i kto by mu si wkrad. Nikt tu nie jest generalnie przeciw instynktom. Nikt tu nie chce, eby y jak mnich. Czowiek jest zasadniczo marnoci. Jednak nie kady. S przykady przeciwne. Przecie nikt nie mwi, e kady. Ale
wypada egzemplifikowa z dokadnoci. Sam poznaem kiedy pewn luksusow dam.
Tylko na Zachodzie mio jest bezmylnym tworem przyrody. Nie deprecjonujc osigni
tamtejszej cywilizacji. I ta luksusowa dama owiadcza mi e mnie kocha. A byem wtedy
mem wybitnej urody, aczkolwiek z lekk tendencj do tycia...

98

Nastpnie zwrcia si z propozycj, abymy si napili herbaty, i wkrtce wniosa dymice


filianki oraz herbatniki pokropione demem ze liwek. Usiada naprzeciwko i chrupic herbatniki powiedziaa, e jej jedna znajoma mwia, e jej znajomy zasadniczo si zmieni na
korzy, kiedy zamiast na gadko zacz wosy zaczesywa na przd. Ja powiedziaem wtedy,
e zdaj sobie spraw, e mj wygld odbiega od dobrego i fizyczno moja prezentuje si
znacznie gorzej ni inyniera Romanka, jednak dodaem, e postanowiem wzi si za sporty
i uzyska energiczny wygld. Na co skrzywia si, energiczny wygld to nie jest wszystko i
e jeeli jestem zainteresowany jej opini, to nie musz si bra za sporty ani dokupywa
ubra, a wanie zachowywa si tak, eby by w zgodzie ze swoim charakterem. Poczuem
si poruszony tym dowodem uczucia i wypiem herbat, przy czym gorco zrobio mi dobrze,
jednak odsunem herbatniki, gdy istotnie nie mogem je sodkiego. Na to popatrzya na
mnie przymruonymi oczami z napiciem i zadowoleniem, po czym dodaa, e tego po mnie
oczekiwaa, ale e ma co dla mnie innego. Nastpnie z przymruonymi oczami i otwartymi
ustami obserwowaa, jak siedz nad wniesionym przez ni wielkim kawaem schabu, skadajcym si raczej z samego tuszczu. Zjadem to panujc nad mdociami, poniewa nie lubi
tustego, jednak nie chciaem sprawi jej przykroci ani urazi, poykaem kawaki, eby jak
najkrcej czu smak. Jednak i tak nie mogem doje wszystkiego i odsunem talerz na bok,
tak eby tego nie oglda duej. Przesiada si koo mnie, rozpia mi koszul pod krawatem
i przesuwaa paznokciami po piersiach. Wtedy te poruszyem pierwszy raz gnbic mnie i
zatruwajc kad przyjemno spraw jakiego unormowania naszego zwizku oficjalnie.
Przyjem ca win na siebie, jednak dodaem, e nie mogc tego wytrzyma widz konieczno odkrycia przed inynierem sytuacji dla cakowitego wyjanienia. Mimo e ona surowo
przestrzegaa mnie przed bezadnym popiechem i zadaa obietnicy, e przez ustalony czas
inynier nic si nie dowie, bo to jest sprawa trudna i wymagajca przemylenia, nie wspomniaem o swoim odkryciu na dworcu sprzed wizyty, gdy nie wydawao mi si to przyzwoite. Ona uzyskaa ode mnie obietnic i wtedy przytulia si ponownie caym ciaem, wznowia
drapanie mi piersi, proszc, abym skoczy tuszcz, i dodaa, e prosi, abym rce wytar w
obrus. Owiadczya te, e jutro na obiad znowu kupi mi co do jedzenia, poruszajc spraw
tamtej znajomej, ktra opowiadaa jej, e przyjemnoci byo kupowanie i gotowanie swojemu znajomemu tego, co chcia.
W cigu nastpnych dwch dni nie umiaem uporzdkowa ani zrozumie przeywanych
wzrusze. Ona przynosia mi pantofle ranne inyniera, ktre okazay si za mae, co j wyranie ucieszyo. Przytulaa si do moich kolan i ogldaa moje palce od ng podkrelajc z
zadowoleniem, e s piknie owosione, i byaby je pocaowaa, gdybym w tym ju nie przeszkodzi. Rwnoczenie nadal czstowaa mnie takim samym misem, ktre zjadaem z tych
samych pobudek co poprzednio.
Bardzo lubia oglda mnie bez ubrania i stale tego wymagaa. Broniem si przed tym,
gdy sprawiao mi to mk, zwaszcza e jestem oczywicie za szeroki i mam krtkie, gsto
obronite nogi. W takich chwilach daleki byem od odczuwania szczcia, chocia mwia
do mnie o swojej mioci, powtarzajc szybko po kilka razy ,,kocham, kocham, kocham, kocham, ale jednak postanowiem jako to tumaczy moim niezrozumieniem i nieumiejtnoci dostrzegania w tym szczcia.
Przyjazd inyniera Romanka, ktry w pierwszym momencie pogry mnie w rozpaczy,
nastpnie zaczem traktowa jako przynoszcy ulg. Czas wolny skupiaem na zastanawianiu si nad wszystkim oraz na wytonej nauce. Jednak to uczucie ulgi szybko a dokadnie
nastpnego dnia opucio mnie, poniewa powrt do poprzedniego ycia okaza si niemoliwy, tak mnie ju pochono to, co j otaczao, byem napeniony uczuciem bezsilnoci, poniewa nie umiaem wybra susznej drogi postpowania, a jednoczenie z mioci drczyo
mnie moje postpowanie wobec Romanka, ktrego twarz, chocia miaem przed oczami jego
zdrad, pojawiaa si przede mn czsto, i wyobraaem sobie, jak by si krzywia z blu,

99

gdyby si dowiedzia albo zorientowa w sytuacji. Po upywie nastpnych czterech dni inynier Romanek nagle pojawi si przy mnie w zakadzie. Rozpocz rozmow od pasw do
skrzyni biegw. W zwizku z reklamacjami przechodzilimy ponownie na stary sposb bez
paskw i inynier wypyta mnie o zdanie sugerujc, e lepiej dawa dwa kroki do tyu anieli
jeden naprzd, jednak za dugi. Po chwili takiej wymiany wzi mnie na bok ze sowami:
Mam do was, kolego Czesawie, par sw. Udaem si za nim pod okno, czujc osabienie i
nie apic penego oddechu. Postawiem par krokw i zatrzymaem si przy inynierze pod
duym oknem wychodzcym na oddany do uytku nowy skwerek, przy caym napiciu odczuwaem jednak i nadziej, e si musi wszystko zadecydowa, skaniajc si do pogldu, e
to ona, nie mogc wytrzyma dramatycznego napicia, wyznaa Romankowi cao, tak wic
czeka mnie ju tylko przeycie kilku najbliszych chwil. Z t myl oderwaem oczy od wypoczywajcych na skwerku osb i przeniosem je na inyniera. Tymczasem on rozpocz pytaniem, co si waciwie ze mn dzieje. Doda, e opuciem si w nauce i zachowuj si w
nowy, dziwny sposb, tak jakbym zmieni si nie do poznania. Co to jest, moe baba jaka?
trci mnie w bok i rozemia si, po czym upomnia, e: Z babami trzeba ostro, inaczej s
kopoty. Sowa jego dochodziy do mnie jakby przyduszone, zza gstej waty, a wyraz twarzy inyniera rozpywa si, co byo wynikiem napronych nerww. No, trzymajcie si,
trzymajcie doda jeszcze klepic mnie inynier, po czym oznajmi, e wyjeda zaraz na
tydzie z wizyt zagraniczn do bratniego resortu i e jak wrci, to ze mn pogada szerzej.
Po tej rozmowie dugo przebywaem pod kocem na amerykance, zanim powziem decyzj
pjcia do domu inyniera. Dopiero po upywie kilku godzin poszedem, jednak to ju odbiegao od uczucia, z jakim przygotowywaem si na poprzednie odwiedziny. Byskay mi myli
smutne, przy czym uczucie alu utrwalio si.
Dopiero po dugiej chwili jej nie ukrywana rado z mojej wizyty oraz liczne pieszczoty
oddaliy wyrzuty sumienia przywracajc uczucie szczcia. Znw otoczy mnie tamten wiat,
piknie zapalia si czerwona lampa tworzc harmoni z jej szlafrokiem tego samego koloru,
a dookoa odezway si afrykaskie odgosy.
Po co miesza do tego Afryk? Typowe omamienie i za wola. Ja ju przewiduj
kocowy wynik. Niech si przyzna do wszystkiego. Gdzie w nim by instynktowny opr?
Jednak kiedy dowiedziaem si, e jest matk, to si opanowaem. Gdyby inynier dowiedzia si o wszystkim, mgby popa w depresj, Jego wyksztacenie kosztowao pastwo p miliona. Jednak mio jest pikna. Oczywicie nie taka. Ile osb w tradycji
zamaa mio! Przykadami mona by sypa jak z rkawa. Choby taki pisarz, ktrego
nazwisko wyleciao mi z pamici, albo inny. Niech si przyzna, to mu pomoemy. Zatraceniec erotyczny.
Jednak ona, mimo e okazywaa mi wielk serdeczno, nadal odmawiaa zgody na przeprowadzenie rozmowy z Romankiem. Upieraem si przy tym przez duszy czas, lec koo
niej na dywanie, przy czym spostrzegem, e nie bya jak zwykle rozebrana, ale miaa rozcigliwe majteczki z elastiku w kolorze czarnym. Nastpnie owiadczya, e jej znajoma opowiedziaa, e sprawio jej to ogromn przyjemno, kiedy znajomy podar jej majtki na strzpy. Ja nie ukrywaem dla tego typu zachowania swojego zaskoczenia i zwrciem uwag, e
majtki takie s potem kompletnie do wyrzucenia, ale ona zaprotestowaa nastawiajc jednoczenie now pyt i dodaa poufnym szeptem, e kupia j z myl o mnie. Ciang, ciang
rozlegy si dookoa denerwujce odgosy, a ona dalej mwia posugujc si szeptem, e wie
dobrze, e ja mam ochot, aby podrze na niej te nowe majtki na strzpy, i e jeeli tak bardzo tego pragn, to wanie mog to uczyni, bo tak wanie lubi zachowywa si mczyni
tacy jak ja, prawdziwi, a nie tacy jak Artur. Ja jednak nadal protestowaem, ale ona oplatajc
si dookoa mwia: No, rb to, rb to! a kiedy nadal wymawiaem si nie widzc w tym
adnego sensu, powiedziaa ze zoci, e w tych sprawach trzeba by szczerym, ebym odrzuci ca nabyt sztuczn kultur i e ko, a w naszym wypadku podoga jest jedynym

100

miejscem, na ktrym moemy si zachowywa autentycznie. Wic ebym rozpocz drze. Ja


jeszcze nie chciaem, mwic, e to adnie, e ona chce si pozbawi dla mnie nowych majtek, ale popatrzya wtedy z takim wyrazem, e ju nic nie mwic szarpnem za majtki do
siebie. Jednak uczyniem to za sabo, rozcigajc tylko gumk, ktra powracajc uderzya j
po brzuchu. Wydaa okrzyk, wic ja mwi, eby sama moe zdja, a ja podr potem, poniewa rce mi si trzs ze zdenerwowania i nie mog tego robi dobrze. Wtedy krzykna
znowu, wic szarpnem za nie mocno raz i drugi i wreszcie materia pka troch na grze, a
potem w ogle ustpia. Ona przytulia si z szeptem, eby dokadnie, cakowicie, na strzpy.
Przy czym powtarzaa pytanie: No co, no i co? Ja wtedy, przeywajc chwil zupenego
zabkania, zdecydowaem si i opowiedziaem wszystko o brunetce i o Romanku, czym, jak
zwrciem od razu uwag, nie okazaa wikszego przejcia, a nawet, o ile ono byo, to ukrya
to tak w sobie, e nie mogem niczego zauway. Powiedziaa tylko: Ach, to ta! Biedny
Artur, co on w niej widzi? A kiedy ja na to z gorycz zaczem tumaczy, e to jest chyba
powd do rozwodowej sprawy i e ona takiego traktowania przez inyniera nie bdzie znosi,
powiedziaa, e wrc jeszcze do tego, ale na razie ta sama znajoma powiedziaa, e jej to
sprawio ogromn przyjemno, jak jej znajomy mwi jej brzydko. Pogrony w rozpaczliwych mylach i zupenie pozbawiony zastanowienia i rwnowagi brakiem jej reakcji na zdrad inyniera Romanka i caym zachowaniem, odpowiedziaem, e nie rozumiem w ogle, o
co jej moe chodzi, ani nie chc zrozumie, ani przyj adnych szerszych wyjanie. Sformuowaem to z zamierzon celowo oschoci. Ona jednak zareagowaa przeciwnie, ni
oczekiwaem, bo przytuleniem i dalszymi namowami, takimi jak: No brzydko... no przecie
wiesz... i dodaa, e mog sobie pozwoli na wszystko, bo na pewno znam rne takie przeklestwa, bo ona wie doskonale, e my, czyli robotnicy i technicy, w takich mieszkaniach
jeszcze nie powykaczanych i nie oddanych do uytku lokatorom, siedzc nad wdk, urzdzamy tam przyjcia z kobietami i e ja na pewno braem udzia w takich rozmowach, gdzie
wanie robotnicy albo technicy mwi o swoich kobietach. I dodaa: No, jak wy je nazywacie? No, przecie wiem, no, mw... Jednoczenie wtulia si we mnie bardzo mocno,
zamykajc mi zby na ramieniu. No, du... no, ja wiem dyszaa do mojego ucha, abym nie
ba si i wyzwoli siebie, po czym owiadczya, e wie, e o nich mwimy dupy, i e ja te,
jak od niej wracam tam do nich, to mwi, e mam: No, du... no? na co przerwaem
owiadczajc, e mwi nieprawd, e ja nigdy, bo to jest zupenie niemoliwe, nigdy tak nie
mwiem i nie bd tego robi, e jeeli ju ona chce, dodaem widzc wyraz jej twarzy, e
jeli o to jej chodzi, to wol ju drze jej majtki tak jak poprzednio, natomiast tutaj zajm
zdecydowane stanowisko. Ale ona nie powicaa mi adnej uwagi, tylko koyszc si na
mnie, przytulona dokadnie, powtarzaa jakby w oszoomieniu: Ja wiem, co wy nastpnie
mwicie... e co z nimi robicie... mwicie, e je... no? i nalegaa, abym uzupeni, gdy ona
wie, e ja to uwielbiam, jakkolwiek na razie sobie tego nie uwiadamiam widocznie, ale e
mnie od tego skrpowania wyswobodzi. Dodaa jeszcze, e ta znajoma mwia jej take kiedy, e jej to sprawiao ogromn przyjemno, jak j inny znajomy w czasie trwania mioci
bi, przy tym, eby oczywicie to miao warto, naley bi umiejtnie, najlepiej jest bi po
udach albo te po plecach, co zreszt zaley od aktualnej sytuacji, czego wysuchiwaem z
uczuciem niewiary i niezrozumienia, jednak kiedy prbowaem jej przerwa, to nie dawao
wynikw, i doprowadzony do zupenej utraty kontroli nad swoim zachowaniem uderzyem j
rk, niemocno zreszt, po twarzy, co byo raczej odepchniciem gowy, ktra z tym wszystkim przytulaa si do mnie. Nastpnie zobaczyem. jej zaskoczenie, po ktrym powiedziaa:
Czekaj, guptasie, nie teraz.
W nastpnej chwili wybiegem z mieszkania z rozpacz, e podniosem rk na ni, ktra
zajmowaa wszystkie moje uczucia, i na kobiet, z czym nie mogem si pogodzi ani sobie
wybaczy, jakikolwiek mgbym mie powd zdenerwowania.

101

Biegaem po miecie do utraty oddechu, co czsto robiem przy wyjtkowo silnym wzruszeniu, jednak nigdy nie doprowadziem si do takiego wyczerpania. Zauwayem to z wysiku przy wchodzeniu na schody, zanim nareszcie pooyem si na amerykance i nakryem
kocami ykajc proszek. Jednak moment ulgi nie nadchodzi. Ciao miaem jakby porozdzierane na rne czci, tak e na przykad nie mogem utrzyma dygoccej nogi. Podniosem si
spod kocw, odkryem i wstaem, bo mj stan nie uleg poprawie, chocia teraz biegaem po
pokoju od drzwi kuchennych do okna, odbijajc si plecami to o jedno, to o drugie, przy
czym nieduo brakowao do zagniecenia kanarka, ktremu ostatnio w chwilach szczcia pozwalaem opuszcza klatk, aby polata po pokoju. Wytajc siln wol sprbowaem nastpnie odczyta rozdzia o ogniwach, jednak odoyem to szybko majc przed oczami dziecinne usta, nie wierzyem, aby mogy one wydali z siebie to wszystko, nawet uchwyciem si
myli, e ona odegraa ca scen artem albo eby odby prb ze mn, jednak po krtkim
czasie zarzuciem ten pomys. Nastpnie nie wiedziaem, co robi dalej. Staem w lustrze
rozmylajc, jak bd y sam, i doszedem do wniosku, e nie czuj si na siach y samotnie powracajc do dawnego stylu spdzania czasu. Odczuwaem z tego powodu strach.
W epoce sztucznych kosmonautw! I bombardowa w Indochinach! Tam si podobno poprawia sytuacja. Czytaem w tamtejszej gazecie. Nie ma si czym przechwala.
Innym razem opanowaem si podobnie, bo miaem on. Trzeba panowa nad biologi.
To daje czowiekowi sapiens przewag nad zwierzciem. Dziwi si modziey. Swoj
drog, jak ona yje? Pij i wyywaj si seksualnie. Wtocz si bandami bez biletw i
kradn. Zabrn w lepy zauek. Albo spdniczki mini.
Rwnoczenie odnosiem wraenie, e moje mieszkanie skurczyo si i e ciany wywracaj si na mnie, wtedy wszedem na krzeso i patrzc na swoje ciao w lustrze mocno cisnem rk dokonujc z ca si rozpaczliwego szarpnicia na lewo i na prawo. Nastpnie
rozpakaem si, ubraem w garnitur, oblaem wod i poszedem do niej.

102

RAPORT PIATA
Centralne Archiwum Historii Najnowszej, Zgodnie z ustaleniami przesyamy przekazane
nam przez Departament ledczy teczki nr 5/6, zawierajce zaopiniowane przez nasz wydzia
materiay dotyczce wydarze z wrzenia ubiegego roku.
Wydzia
Dokumentacji Historycznej
KOMENDA GWNA POLICJI
DEPARTAMENT LEDCZY
20 wrzenia w godzinach popoudniowych peniem sub jako zastpca dowdcy posterunku w sektorze IV, od poudnia zamknitym ujciem rzeki, od pnocy dzielnic willow,
od wschodu placem Zwycistw i przylegajcymi do niego Parlamentem i Komend Gwn.
Zachodni granic wyznaczajc bezadne usypiska mieci, cmentarzysko starych samochodw oraz kompleks barakw przeznaczonych do rozbirki. Dzielnica ta nie naley do najlepszych, poniewa wzdu rzeki cign si lokale, do ktrych wchodzenie nie naley do przyjemnoci, jeli chodzi o bezpieczestwo. Jednak to nie ma nic do rzeczy, jest spraw znan, a
w dodatku tego dnia w ogle trudno byo mwi o jakim bezpieczestwie w zwizku z rozruchami, ktre ogarny cae miasto. Ja miaem za zadanie zastpowanie dowdcy i dysponowanie patrolami 20, 21 i 22, przy czym, jeli wzi pod uwag cao sytuacji, mielimy
zadanie w zasadzie proste interweniowanie tylko w szczeglnych sytuacjach, a tak jedynie
prowadzenie obserwacji i przekazywanie meldunkw o ewentualnie tworzcych si centrach
zapalnych poza gwnym rejonem (gdzie zostay zlokalizowane). Przy okazji dodam jeszcze,
e cae nasze siy, jak zdecydowano na odprawie u szefa policji co zreszt te jest wiadome,
ale dodaj dla porzdku miay za zadanie jedynie powstrzymywa gwny napr, a nie rozbija go, podczas gdy po sprowadzeniu posikw, w postaci oddziaw specjalnych, w moim
gbokim przekonaniu pene rozproszenie si demonstrantw leao w zasigu naszych moliwoci. Jednake zgodnie z rozkazem lokalizowalimy jedynie rozruchy, tworzc zamykajce kordony w centrum oraz zajmujce si sytuacj na autostradach, dworcach i lotniskach.
Jednak od czasu, kiedy ON zosta po raz pierwszy aresztowany, nastpnie wypuszczony za
kaucj, i kiedy otrzymalimy polecenie odblokowania drg, wszystko przybrao na sile. Nie
bd ukrywa swojego zdumienia t decyzj, jakkolwiek nie do mnie naley ocena posuni
Komendy Gwnej. Jednak wanie po wypuszczeniu GO doszo do tych aktw zniszczenia o
znaczeniu politycznym (zagraniczne przedstawicielstwa handlowe), co stanowio pocztek
doczenia do bezadnych ruchw coraz to nowych ugrupowa, ktre, poprzednio skcone, z
atwoci utrzymywane byy w ryzach. Owiadczam to w tym celu, aby uzasadni swoj de-

103

cyzj, ktr powziem w wyniku otrzymanej drog telefoniczn informacji od tej kobiety,
przekazanej mi w chwili, kiedy wydawaem dyspozycje wyruszajcemu patrolowi. Wtedy to
nie tracc czasu udaem si pod wskazany adres. Oczywicie gdybym przypuszcza, e moe
si wydarzy to, co si wydarzyo, zachowabym si inaczej, jednak postpowanie moje byo
z punktu widzenia subowego suszne i nic nie mona mu zarzuci. Tak wic z patrolem zoonym poza mn z trzech ludzi udaem si samochodem pod wskazany adres.
Ludzie nieustannie uwaaj za dobry dowcip dezinformowanie policji, jednak tym razem gos
kobiety by taki, e postanowiem to sprawdzi. Owiadczya, e ON jest tam, i dowiedziaem si,
e jest z NIM tylko jedna osoba. Mwic to rozemiaa si. Potem, w czasie przesuchiwania jej,
okazao si, e ten zmieniony przez suchawk dwik, ktry braem za miech, by to raczej pacz.
Rozmowa z ni bya utrudniona, poniewa znajdowaa si w stanie zamroczenia alkoholem i, jak podejrzewam, take narkotykami, gdy na jej ramionach znajdoway si lady
uku. To w poczeniu z jej wygldem bya w zaawansowanej ciy i miaa rozmazan
szmink sprawio, e odniosem wraenie, i jest starsza, ni si pniej okazao. Lokal, do
ktrego zostalimy wezwani, by nam dobrze znany jako miejsce uprawiania handlu narkotykami i zwykle panowa tu tok trudny do opisania. Jednak tym razem tylko kilka osb chwiao
si pod cianami, kamienna podoga zalana bya wod, ktra jak stwierdzi zgodnie z prawd waciciel wylewaa si z zepsutych kaloryferw, co dodatkowo utrudniao zorientowanie si szybkie w sytuacji, zwaszcza e kolorowe i biae wiato, puszczane przez dwa reflektory, apao postacie tylko w krtkich przecigach czasu. Kazaem wczy normalne
wiato, wtedy wybucho pewne zamieszanie, cz osb zacza si wycofywa do drzwi,
jednak zatrzymalimy je. Waciciel zacz tumaczy, e z narkotykami ju od dawna nie ma
nic wsplnego i e donos musia by faszywy. Co przerwaem, owiadczajc, e takimi
sprawami si nie zajmuj, i spytaem o NIEGO, na co zdziwi si w sposb wygldajcy na
szczery. Ta kobieta doniosa, e ON widocznie uciek, przy czym w gosie jej nie wyczuem
zmartwienia, co mnie od razu uderzyo. Waciciel potwierdzi, e ona telefonowaa, i raz
jeszcze doda, e JEGO nie widzia, zreszt wtpi, czy by GO w ogle pozna, poniewa nie
jest w stanie wrd tych zaronitych i poprzebieranych odrni kobiety od mczyzny, a w
dodatku, jak ludzie popij, to wszyscy wygldaj tak samo. Doda te trafne spostrzeenie, e
sysza, e On znajduje si na czele demonstrujcych przed Parlamentem. Jednoczenie moi
ludzie, ktrym kazaem na wszelki wypadek przeszuka lokal, wycignli z damskiej ubikacji
potnie zbudowanego, zaronitego czowieka, ktry w rku trzyma oprnion butelk i
sprawia wraenie, e si tam ukry. Wtedy ta prostytutka krzykna, e ten facet by z NIM
od pocztku, od JEGO wjazdu do miasta i pewno jeszcze wczeniej. Ona sama znajdowaa si
w towarzystwie dwch mczyzn, z ktrych jeden okaza si agentem ubezpieczeniowym, a
drugi czonkiem orkiestry grajcej w nocnym lokalu. Wypuciem obu pniej, poniewa nie
wydawao mi si, by mogli cokolwiek wnie do caej sprawy. Wspominam wyranie, e
wszystko wykonywaem z najlepsz wol i zgodnie z regulaminem. Natomiast sama wskazaa
mczyzn, ktry zamkn si w damskiej ubikacji, i zeznaa, e by z NIM od pocztku. Wyglda na dwadziecia par lat, owiadczy, e nic o niczym nie wie. Znaleziono przy nim
licencj zawodowego boksera i rzeczywicie, sdzc z uformowania nosa i charakterystycznego ksztatu uszu, wygldao to na zgodne z prawd. Twierdzi, e chyba wolno mu si napi
wina, zaprzeczy, eby kiedykolwiek widzia JEGO i t kobiet oraz eby w ogle zamierza
si ukrywa. Po prostu oddali si do toalety w celu oddania moczu, a e trafi do damskiej, to
w tym chyba nic zego nie ma. Poniewa na razie w zaistniaej sytuacji zatrzymanie go take
nie wydawao si celowe, pozwoliem mu si oddali, co uczyni jakby niechtnie, nawet wychodzc ju zatrzyma si na moment, odwrci, jakby zamierza co powiedzie, ale jednak
wyszed. Najmodszy w patrolu powiedzia, e chyba on rzeczywicie jest bokserem, i co mu
si kojarzyo z jego wygldem, przypomnia sobie, e ju go gdzie widzia na ringu, ale nie
by pewien okolicznoci, w jakich to si stao. Tymczasem postanowilimy przesucha t

104

kobiet uprawiajc zawd prostytutki, a w kadym razie utrwali cz mamrotania, jakie


wydawaa, sdzc, e moe natrafimy na jak wan informacj o NIM, dowiemy si, skd
GO zna, kim ON jest i dlaczego postanowia GO wyda.
Fragmenty nagranej na tam wypowiedzi prostytutki Magdaleny, lat 38, brak staego miejsca zamieszkania, zamna, odtworzone dnia 20 wrzenia o godz. 18. Na pocztku tamy znieksztacenia.
...jak to nie wiem, kiedy to byo, tak jest, wtedy. Szo ich, ja wiem, kilkunastu, to zobaczyam potem, bo ten skurwiel goni mnie. Lepiej byoby, jakby mnie zapa. Ale nie. Wyleciaam na jezdni, nie pamitam gdzie. Zaraz, zaraz, przestacie mnie szarpa, przeklte gliny. Rozmawiacie z diabem, wszystko zo i wistwo, ktrecie robili, robicie i zrobicie, jest
niczym przy tym, co ja zrobiam. Wy anioowie zajebani! Dlaczego mi kaza, dlaczego? On
wtedy dogoniby mnie, tamten facet, po ten pieprzony portfel, ktry mu zabraam, skopa i nic
wicej. Dlaczego tak si stao, dlaczego ON tak kaza, taki dobry?
Wtedy jezdni szli za NIM we dwunastu, musiao by dwunastu, zreszt moe byo wicej,
potem to byy ju tumy, kiedy wycie otoczyli, ON pooy mi rce na gowie i dopiero wtedy zobaczyam GO, a gruby, zatrzymany przez tego, ktrego teraz wypucilicie, z krzykiem
wydziera si do mnie i na NIEGO krzycza: obuzie, co za jeden! Tak krzyczaa ta
wstrtna winia, ktra przedtem przerna mnie obrzydliwie i ktrej zabraam portfel, a on
lecia za mn na ulic, wpad w tok na jezdni, gdzie szed ON i za NIM inni midzy samochodami, ktre trbiy, wszystko si kotowao, by cholerny haas. Szam przy olicy, czujc
na gowie JEGO rk i czujc si bezpieczna tak jak mae dziecko, ale nie jak to moje dziecko
przeklte, ktre ju yje, ani to, ktre nosz w sobie i przez ktre musiaam kra, co zreszt
powiedziaam MU, bo kto mnie teraz chce z tym bandziochem, poza wykolejecami, z ktrymi zawsze zadawa si jest niebezpiecznie. O Boe, o Jezu, ktry zrobie cuda, w ktre nie
wierzycie, gliniarze, nie wierzycie, zamiast si modli, a ja to widziaam, wszystko widziaam.
Kto widzia, ja widziaam, kto pamita, ja pamitaam. Pamitam to, widz, sysz. A ON mnie
kocha, przyszed do mnie, aby mnie uratowa, ale teraz nie wiem, dlaczego kaza mi to zrobi.
Moe wiecie wy, mdre skurwysyny, dlaczego to zrobiam, dlaczego przy tym nie zdecham,
dlaczego rusza si we mnie jeszcze ten przeklty pd, dlaczego, wy skurwysyny...
Na tym koczy si zeznanie spisane z tamy, poniewa w tym momencie ona zacza si
modli do NIEGO, a sierant, ktry jest osob religijn, trzs si cay i musiaem go prawie
si powstrzyma, eby si na ni nie rzuci. Zreszt ona bekotaa teraz mniej wyranie i na
koniec ciaem jej zaczy podrzuca konwulsyjne skurcze, przypominajce atak epileptyczny,
co ze wzgldu na t ci-stanowio widok przestraszajcy. Przy tym dodaj, e ten pierwszy,
podajcy si za boksera, a take ona byli sprawdzani na temat strzaw, ktre oddano z dachu,
przy czym zabito policjanta i jednego z tych fanatykw, ktrzy zamknli si z NIM w tym
budynku. Sprawa bya tym ciekawsza, e z tego karabinu, jak stwierdzono z ca pewnoci,
zabito trzy dni temu kobiet, przy czym strzay pady z wiey kocioa.
I wanie ON przyzna si do tych trzech zabjstw, zgaszajc si wtedy z tym wanie karabinem, i zosta poddany przesuchaniu przez szefa policji i wypuszczony za kaucj.
Poniewa tamtego dnia braem udzia w blokadzie domu, a take byem obecny przy dostawieniu i pocztku przesuchania przez szefa policji, ktry zosta specjalnie zawiadomiony i
przyjecha natychmiast mog przytoczy fragmenty tego, co syszaem, w celu bezstronnego zanalizowania sytuacji, przy czym powtarzam, e wypuszczenie GO w moim przekonaniu
odbyo si zbyt wczenie. Szef wszed, jak zwykle, z tym swoim psem w kolorze czarnym,

105

ktrego rasa wydawaa si trudna do okrelenia. W tym pokoju, poza NIM, byo dwch inspektorw, paru policjantw i ja. Wszystko to odbyo si ju po rozmowie wstpnej, w czasie
ktrej na pytania znormalizowane, takie jak imi, nazwisko, wiek, zawd, ON nie udziela
adnej odpowiedzi, co wywoao nawet zdenerwowanie przesuchujcych GO. Natomiast szef
umia z NIM rozmawia, gadzi po bie t czarn besti i zadawa pytania, zaczynajc od
sprawy podstawowej, czy rzeczywicie jest NIM i czy przynosi pokj na ziemi. A ON odpowiedzia, e nie, e przeciwnie, przyszed, aby rozdziela. Na pytanie, czy zamierza rozdziela pienidze midzy biednych albo fabryki midzy robotnikw, udzieli odpowiedzi, e
ojca od syna, matk od crki, brata od siostry, a zapytany, co bdzie z pokojem i z mioci,
owiadczy, e czasy s ostateczne i e powstan z ognia, ktry ON rozpali. Szef owiadczy zupenie susznie, e GO sobie troch inaczej wyobraa, przy czym uwaam, e sowo troch posiadao sens ironiczny. I nastpnie zapyta, czy ON przypuszcza, e mio bliniego swego mona
osign przemoc, bo nam si to nie udao. Jednak ON odpowiedzia, e rzecz polega na tym, e
my dziaamy przemoc dla przemocy, a ON w imi mioci. Szef gaska psa i zapyta, czy ON rzeczywicie sdzi, e w taki sposb mona zmieni wszystko, co nas otacza (myla, jak przypuszczam, w ogle o wiecie). A ON wcale nie by zaskoczony, tylko z ogromn pewnoci stwierdzi,
e ju jest ostatnia chwila i e albo prawda zwyciy, albo wiat w ogle przestanie istnie.
W tym momencie nastpia dusza przerwa, w czasie ktrej przyszy jakie wane raporty, w kadym razie szefa odwoano. Do koca przesuchania doszo nastpnego dnia. W
pierwszych sowach szef zakomunikowa MU, e jest wolny i moe wraca do tych swoich. A
trzeba doda, e po JEGO aresztowaniu demonstracje saby, bo te tumy jakby nie umiay
dziaa bez NIEGO. Musz doda, e wedug mojego rozpoznania ON by tak samo zaskoczony jak obecni przy przesuchaniu. Na pytanie, dlaczego zostaje wypuszczony, e przecie
przyzna si, e strzela i e zabi, szef odpowiedzia, e to nieprawda, e skama. Doda, e
Nowa Ewangelia si nie zacznie, nie bdzie adnych pyta, kto zabi, nie bdzie powodu do
zemsty. Potem zapyta, czy mczestwo nie wydaje MU si chwytem barbarzyskim i prymitywnym, i doda, e nie dostanie od nas tej piecztki, na ktrej MU zaley. Od tej pory
wszystko w przesuchaniu byo postawione na gowie, poniewa ON domaga si zatrzymania
GO, a szef uprzejmie udzieli mu wyjanie, dlaczego zdecydowa si GO zwolni, twierdzc,
e to, e si przyzna, to jeszcze za mao i e my musimy udowodni MU win. Wtedy ON
wyglda ju na mniej spokojnego i zakomunikowa podniesionym gosem, e zosta schwytany z broni w rku, a konkretnie karabinem, z ktrego zastrzelono ludzi. Na zbijajce go z
tropu pytania szefa owiadczy, e niewane, kto strzela, gdy sam te by strzela, a na pytanie, czy nie potpia mordercy, mia odpowiedzie, e przeciwnie, przyszed mu pomc.
Nawizujc do przesuchania, ktre wydarzyo si w par dni pniej, owiadczam, i po
przesuchaniu tamtej prostytutki udaem si z patrolem w kierunku placu Centralnego, rwnoczenie, zgodnie ze swoimi instrukcjami, dokonujc penetracji terenu. Od tamtej strony dochodziy pokrzykiwania tumu, mijalimy patrole 26 i 27, dojedajc w stron gwnej blokady na placu przed Parlamentem. Wysoko zamontowano kamery telewizji, nad tumem
chwiay si rnokolorowe krzye, przy czym kolorw byo wicej ni poprzednio, jak rwnie krzyy, poniewa jak informowaem, przyczyy si rozmaite ugrupowania, a sam byem wiadkiem, jak na zebraniu zamano transparent z rewolucyjnym robotniczym hasem i
zbito z niego krzy w kolorze czerwonym. Obok tego wymieni mona krzye czarne, te
oraz transparenty z napisami: Przyszedem, aby podpali ziemi, ,,Rzucie w ni, ktrzy
jestecie bez winy, Prdzej wielbd przejdzie przez ucho..., dalszej czci ostatniego napisu nie odczytaem. Dziao si to take dlatego, e Zwizki Zawodowe ogosiy strajk, przystpujc do demonstracji, domagay si podniesienia pac. W tumie znajdowali si take przedstawiciele mniejszoci narodowych, dajcy reform lewicowych, ksia domagajcy si
zniesienia celibatu, homoseksualici oraz tumy dajce zalegalizowania handlu narkotykami. Przejechalimy obok ogromnego plakatu reklamowego najwikszej firmy elektrycznej, na

106

ktrym wymalowany by ON z arwk, podpisany: Przyszedem, aby da wam wiato.


Na ulicy ludzie czytali gazety, tytuy wywalone byy jak rzadko: Starcia policji z fanatykami
faszywego proroka, S zabici i ranni, Kto stoi na czele hippiesw, Quo vadis, Domine,
Chcemy mioci, nie chcemy wojny, Jak dugo czerwony Odkupiciel bdzie pozostawa na
wolnoci, Droga krzyowa spokojnych obywateli, Pakami nie rozwiemy konfliktu, Uszkodzenie sieci telefonicznej, spldrowane sklepy, przerwa w komunikacji oto plan panowania
rzekomego Odkupiciela, Cztery osoby zabite w starciach ulicznych, Komunici chc pertraktowa, Kto odpowiada za porzdek w miecie?
Samochody z zasiekami skutecznie pozamykay ulice, bronic dojcia do gmachu Parlamentu, od czasu do czasu jedynie tum napiera, dochodzio do rzucania petard i gazw, po
czym tamci si cofali. Zastanawiaem si, czy ON by midzy nimi, a take nad tym, czy w
jaki sposb bra ON udzia, jak to wynikao z meldunkw, w kierowaniu dewastowaniem
fabryk, przebywajc jednoczenie w innym miejscu. Nad okrzykami growa gos z megafonu owiadczajcy: Bdziesz miowa bliniego swego jak siebie samego, Miujcie nieprzyjacioy wasze, A kto by ci uderzy w jeden policzek, nadstaw mu drugi. Udaem si
w celu zorientowania si w sytuacji do oficera kierujcego tutaj naszymi siami, zamierzaem
zakomunikowa mu o tym telefonie i o przesuchaniu kobiety, jak rwnie chciaem zosta
utwierdzony, e jestem w zgodzie z regulaminem, w celowoci prowadzenia dalszych poszukiwa. Wskazano mi, e znajduje si we wntrzu zradiofonizowanego samochodu. Otworzyem drzwi mimo jego zarzdzenia, aby mu nie przerywano, wszedem do rodka. Major nie
zwrci na mnie uwagi, pogrony w czytaniu pokrelonej grubej ksiki, w ktrej rozpoznaem Bibli. Krawat mia rozwizany i sprawia wraenie zmczonego do ostatecznych granic.
Monotonnym, schrypnitym gosem czyta nadal do mikrofonu: Mdlcie si za spotwarzajcych i przeladujcych was, Bogosawieni pokj czynicy, albowiem synami Boymi bd
nazwani. Dopiero po jakim czasie zobaczy mnie i ze zniecierpliwieniem machn rk,
polecajc mi si usun. Przerwa na chwil czytanie, pocign spory yk z butelki, ktra
staa obok, i zacz dalej, znowu nie zwracajc na mnie uwagi ani nie chcc przyj adnego
meldunku. Poniewa nie posiadaem wystarczajco wanych informacji, wycofaem si i napiem kawy w maej kuchence rozstawionej za samochodem. Byem niewyspany, poniewa w
nocy uspokajaem on, drczon przez koszmar senny. Rwnoczenie przygldaem si
transmisji telewizyjnej z tego, co dziao si na placu, przy czym na naszych ekranach w samochodzie odbir by niedobry. Poinformowaem si, czy wrd demonstrujcych widziano
JEGO kilku oficerw twierdzio, e tak, inni nie byli pewni.
Wrcilimy do Komendy. Radio podawao przebieg debaty w Parlamencie. Minister spraw
wewntrznych owiadczy, e czyni wszystko, co moliwe, aby zaprowadzi porzdek i
aresztowa przywdc. Jednak sytuacja na razie mu si wymyka, co wywoao burz protestw, a u nas reakcj zdziwienia. Kto domaga si zastosowania energicznych posuni,
wprowadzenia ludzi mocnej rki.
Jechalimy przez dzielnic opuszczonych barakw i starych garay, przeznaczonych
zreszt do wyburzenia. Tutaj rzadko wieczorem spotyka si ludzi, ale moe to bya sprawa
zwizana z przeczuciami, poleciem kierowcy, eby jecha wanie tdy, chocia nie bya to
najkrtsza droga. Jechalimy do momentu, kiedy usyszaem krzyki. Poleciem si zatrzyma.
Krzyk trudny do okrelenia da si sysze ponownie, dobiega zza wysokiego drewnianego
potu, gdzie w gbi placu poronitego zielskiem rysowao si zabudowanie. Udalimy si w
tamt stron. Po odnalezieniu wyamanych desek w pocie podsunlimy si do baraku. W
pierwszym momencie wydawao si, e mamy tu do czynienia z porachunkami odchylecw,
ktre nie naleay w tej dzielnicy do rzadkoci. Sowa, ktre usyszelimy zza drzwi, potwierdzay przypuszczenie, e bdziemy wiadkami sceny zazdroci. Weszlimy do rodka z broni gotow do interwencji. Najpierw sierant kopn w drzwi, ktre, co pamitam, nie byy
zamknite na klucz. Nie byo prawie nic wida. Przez stalow rur sczya si z nie dokrco-

107

nego kranu woda. Caa reszta wyposaenia wntrza baraku, jak: przykryte kocem legowisko,
maszynka elektryczna, zapasy spoywcze, dotara do nas potem, poniewa w supie wiata,
ktre dawaa latarka sieranta, przedstawi si naszym oczom obraz nieczsty nawet dla wieloletniego i rutynowanego pracownika policji (dziewitnacie lat suby). Poznaem GO od
razu by przymocowany do krzyujcych si na cianie belek, podtrzymujcych dach, za
pomoc elaznego acucha. Twarz zabrudzon mia krwi wydobywajc si z pokaleczonego przez kolczasty drut czoa, co tworzyo imitacj prawdziwych wydarze znanych z religii.
Wygldao na to, e jedyn osob yjc w baraku jest ON, ale latarka sieranta natrafia
na drugiego. Oparty o cian trzyma w rku elazny acuch i nie reagowa na nasze wejcie.
Sierant, nie mogc si opanowa, co w tej sytuacji wydaje si zrozumiae, pomimo e
sprzeczne z zasadami, trzasn go pici w twarz. Upad sztywno z otwartymi oczami, nie
otwierajc nawet ust, ktrych rozcicie sierant spowodowa. Musiaem go powstrzyma, bo
zamierza kopa tego czowieka, sprawiajc take przez chwil wraenie zamroczonego. Zdj
hem z gowy, powtarzajc ,,sukinsynie. Po sprawdzeniu, e mczyzna nie ma broni, kierowca
z drugim policjantem zajli si odpltywaniem JEGO. Najgorzej szo z drutem na czole. By
przytomny, zgodnie z regulaminem zadaem MU przepisowe pytania, chocia obecny byem przy
przesuchaniu GO przez szefa policji. Nie uzyskaem odpowiedzi. Natomiast ten drugi, przy ktrym take nie znaleziono adnych dokumentw, nawet prawa jazdy, zacz mwi.
Sierant wczy magnetofon. NIM zajmowa si kierowca, ktry przeszed przeszkolenie sanitarne. Czekalimy, eby odzyska troch siy i eby mona GO ruszy, bo na razie straci przytomno.
Odtworzone z tamy magnetofonowej fragmenty zeznania zatrzymanego w baraku mczyzny, brak staego miejsca zamieszkania, imi, nazwisko nieznane, wiek 2021.
Nic nie powie. Te chciaem z NIM gada. Dowiedzie si co. Nie chciaem GO zabi teraz. Chciaem wczeniej. Jak tylko pokaza si w miecie. Widziaem ten wjazd. Ten cay
cyrk. Miaem GO na muszce. Nie strzeliem. Chciaem co sprawdzi. Dowiedzie si. Tak
jak wy, tyle e dla siebie. Tak jest. Wiecie co? Chciaem, eby to by ON. Gupie, nie? To ja
strzelaem. No i jak. I wtedy trzy dni temu, i zabiem waszego gliniarza i jednego z tych
szczeniakw. Tak, jak otoczylicie ten blok, w ktrym si zamkn. Ci JEGO agitatorzy
przytaskali druty kolczaste, zabarykadowali drzwi i okna. Wtedycie przyjechali. Namawialicie przez dzie i noc do wyjcia. Jak rany, dzie i noc. Mielicie cierpliwo cholern. Ja te.
Dostaem si do rodka przed wami. Pniej te miaem cierpliwo. Przez cay czas naszego
spaceru, ktry si tu skoczy. Myl, e nie wierzyem ani przez chwil, e jest NIM. Widziaem z bliska ten niby cud. Na samym pocztku, zaraz jak dostaem si za nimi do tego
domu. Przeszlimy przez gara. Inne drzwi byy zabite. ON w tym garau usiad. Staem cinity w tumie. mierdziaem razem z nimi. Obrzydzenie brao patrze na nich wszystkich.
Palili konopie, rzygali na siebie. Cz rozlaza si po bloku i porozkadaa na ziemi. Czekali
nie wiadomo na co, a ja z nimi. Wgapiaem si w NIEGO. Chwil to wygldao, jakby na
mnie patrzy. W tym toku i smrodzie poczuem si obrzydliwie. Ju si baem, e dostan
ataku. Trzasnem si par razy w pysk. To czasem pomagao. Teraz te. Zobaczyem j. No
t swoj suk. Patrzya MU w twarz. Wygldaa wstrtnie. Przytulia gow do JEGO doni.
asia si. Oni pili i czekali. Patrzyli i czekali. Mieli tego czasu. ON co zacz mrucze i
koysa si. To moga by modlitwa. Wygldao, e si nie skoczy. Taki trans, nie? Ale ona
podniosa eb, leaa na ziemi i podniosa eb, i wychrypiaa co. Wrzasna to samo goniej:
Wina nie maj, i si zrobio cicho. Wszyscy si patrzyli. yy jej wystpiy na twarz. Nada si. Wygldao, e zacznie rodzi. Skoczya do czerwonej beczki przeciwpoarowej z
wod. Na tej beczce by napis Feuer. Deptaa po lecych. Wsadzia eb do beczki i wrza-

108

sna wino! Cheptaa jak spragniony kundel. Lao si jej po pysku. Wtedy si zaczo na
dobre. Wszyscy zaczli wrzeszcze, przepycha si. Ci, co si dobili, te wrzeszczeli wino!
Nie mogem si tam dosta. Ci dookoa ju si czuli wici. Skurwysyny. Wrzask by taki,
prawd mwic, nie wiem, czy sam si z nimi nie darem. Wtoczyli mnie w kt, odpychaem
si od ciany, zdzieraem skr z rk. Nie mogem si przedosta. Nie widziaem nic, bo
przypchnli mnie twarz do betonu. Jak si odwrciem, nie mogem GO zobaczy. Byo luniej,
bo cz polaza za nim. Przeszedem przez lecych na ziemi. Wlokem si korytarzem, przepychaem si, przechodziem przez tych, co leeli. Nie byo GO. Na jednym pitrze, zanim si cofnem, ona przycisna si do mnie mocno i czuem, jak wbija si we mnie ten brzuch. Przyciskaa mnie, wygldao, e brzuch si powiksza. Mylaem, e si wyrzygam. Zacza gaska
mnie po twarzy, mwia pieszczotliwie. Naraz odsuna si. Po co to przynis? Poczua bro
pod paszczem. Sprytnie mnie w macierzyskim ucisku zrewidowaa. Mona si mia z mojej
szmatawej czuoci. Mamrotaa, e GO nie dostan. Wczepia si we mnie, bia piciami
wrzeszczc, e TEN przyszed, eby j ocali. Rzuciem j pod cian, zacza prawie wy morderca! Usyszaem ruch na korytarzu i prysnem. Ona drapaa paznokciami cian. Zwijaa si
w ataku. No, dziki niej znaem to dobrze. To bya jedyna rzecz, jak mi podarowaa.
W duym pokoju rozstawili pod cian zbity z kawakw tamtej beczki krzy. Koysali si
na pododze. Powtarzali za jednym: TY jeste yciem, TY jeste wiar, TY jeste nadziej,
TY jeste mioci, TY jeste dobroci. I takie inne kawaki. Cz miaa w rku kawaki
beczki. Zaguszali gliniarskie komunikaty. Dobrze si wymczyem, ac po pitrach. Na
samej grze, w pustym pokoju, zobaczyem GO, kulcego si przy cianie. Klcza bez koszuli. Cae plecy mia poorane prgami. Musia niele oberwa. Co mamrota. Wygldao, e
si boi. Moe waszych komunikatw, gliniarze. Rozpiem paszcz, wycignem karabin i
skrciem go. Musia widzie, jak wchodziem, ale nie odwraca si. Powiedzia: Jeste. To
ty strzelae do ludzi. To wcale nie byo pytanie. Tym ju mnie zaskoczy. Ale w kocu co
musia mie w sobie, e tyle narozrabia. Chcesz wiedzie po co? Pokrci gow. A ja
miaem smak potu w ustach. Z nienawici. Strzelasz z nienawici. A TY? A TY mylisz, e
tylko z mioci mona zabija. Nie chc zabija. A ja, e bdzie musia. Podniosem karabin
wycelowany w NIEGO. Jak ju mwiem, nie chciaem GO wtedy zabi. A zaraz potem wcisnem. MU karabin do rki, bo przez to, przez celownik, wszystko wyglda inaczej. I to trzeba
wiedzie, eby co rozumie. Podnis bro. Mylaem, e wystrzeli. Potem odda mi bro. No
to czego chcesz? Czego si tu ptasz? Po co ci te wszystkie kaway? Wygldao na to, e czuje
do mnie wstrt. Ucieszyem si, e si mnie brzydzi. Powiedziaem, e si mnie brzydzi. Potrzebujesz mnie powiedzia. Ale mnie bysno co w gowie. e to ON mnie potrzebuje.
Myl nawet, e wiem, o co CI chodzi powiedziaem. Podniosem karabin do oka i strzeliem. Na dole upad jeden z tych, co w NIEGO wierzyli. Strzeliem drugi raz. To byy dobre
strzay. Wywali si gliniarz, trafiony chyba w brzuch. Polecia na druty kolczaste.
W tym miejscu nastpiy zakcenia, gdy kierowca rzuci si na zeznajcego, poniewa
by przyjacielem zabitego policjanta.
Morderco tak powiedzia: Morderco Dobra. Zrobiem to dla NIEGO i powtrzyem
MU to. Sta mnie jeszcze na taki prezent. Przesta zalewa, bo wiesz, e zrobiem to, czego
nie chciae zrobi. Nie? Pewnie si bae? Wcisnem MU w rk karabin. ebycie widzieli JEGO min. Wtedy wycie zaczli strzela. Seriami z pistoletu maszynowego. Potrzaska si tynk nad naszymi gowami. Poderwa si. Wyszed na taras. Patrzyem, jak podnosi
bro. Wydawao si, e zacznie strzela. Ale tylko podnis rce do gry. Przestalicie strzela. Kiedy schodzi na d, krzyknem za NIM morderca! JEGO ludzie chcieli GO zatrzy-

109

ma. Taki osiek o wygldzie boksera obj GO w pasie. Odepchn go. Doszed do drutw,
ktre wasi ludzie rozcinali. Karabin mia nad gow. Gliniarze podeszli blisko. Jego ludzie
podlecieli z prtami z elaza. Ale to ju by koniec. Bo ON ich zatrzyma. Widziaem, jak
otoczylicie GO, skuli. Chcia spojrze w gr, na mnie, ale dosta pa w eb. Wepchnli GO
do radiowozu. Rwnoczenie inni oczyszczali teren budynku. Mylaem, e zrobiem MU
cholerny prezent...
Tutaj skoczya si tama i powstaa konieczno wymiany jej, co zrobiono, jednak ten
czowiek nie przesta mwi i cay fragment zosta w zwizku z tym niestety nie utrwalony.
By to czasokres od momentu aresztowania JEGO a do oczekiwania przed paacykiem wydawcy, czyli do sw: Nic si nie zdziwi. Ten fragment utracony nie wydawa mi si
zreszt wyjtkowo istotny, dotyczy mniej wanych z mojego punktu widzenia szczegw
JEGO wydostania si z bloku, udania si pod Komend Policji w celu kontynuowania obserwacji oraz dalszego tropienia samochodu wydawcy a do momentu wanie oczekiwania w
ogrodzie.
W tym miejscu postanowiem jednak w celu wywoania pewnej chronologii zamieci
fragmenty raportu porucznika W.K.M., ktry, jak wiadomo, zgin tragicznie nastpnego dnia
rano w okolicznociach w moim mocnym przewiadczeniu nie wyjanionych, a ktry bdc
zatrudniony jako fotoreporter w najpowaniejszym dzienniku, przebywa na przyjciu w paacyku tego prasowego potentata i od pierwszej chwili obserwowa rozwj wydarze. W celu
przypomnienia dodaj, e s to zdarzenia rozgrywajce si 19 wrzenia. Po dwch dniach
przetrzymywania GO w celi.
Fragment raportu porucznika W.K.M., dotyczcy odnonego momentu wydarze, od sw
Siedzielimy w samochodzie do Zaczy pali si meble (s. 47).
Siedzielimy w samochodzie dobre p godziny, zanim wreszcie otworzyy si drzwi i zobaczylimy szarpicego si, czepiajcego drzwi czowieka, ktry wyranie upodoba sobie
mieszkanie w areszcie, i trzeba byo wcale duego wysiku, eby zachci go do zmiany planw. Co najzabawniejsze, ani ja, ani kierowca rolssroycea, ktry wyglda jak jego waciciel i siedzia przy mnie jak nadta aba, nie spodziewalimy si, e to ON, dopki nie sturla
si z tych schodw, i wtedy nagle zobaczyem, e to jest nasz pacjent. Kierowca zorientowa
si dopiero wtedy, wyskoczy z samochodu, otworzy drzwiczki i kaniajc si zaprosi GO do
rodka; recytowa tekst Witaj, Panie, ktrego nauczono go w paacyku, co robi z tak wyran niechci, e o mato si nie rozemiaem. Ale ON usiad z tyu, na tej ogromnej kanapie, na ktrej zmiecioby si szeciu takich jak ON, siedzia jak manekin, nie zadawa adnych pyta i patrzy przed siebie wzrokiem staego bywalca barw w momencie zamykania
lokalu.
Obserwowaem GO w lusterku przez dusz chwil, w jednym z tych dziesiciu chyba lusterek, ktre nie wiadomo po co zainstalowano w tym wozie, i przysigam, e miaem taki
moment, e ta twarz wydaa mi si okropnie znajoma. Nie chodzi mi oczywicie o to podobiestwo, z ktrego wynika caa sprawa, ale w aden sposb nie mogem sobie przypomnie,
co to by mogo by. Czasem zatrzaskuje mi si takie okienko i nie daj rady, ale bybym
przysig, e ja tego czowieka gdzie widziaem. Otworzono nam bram, przejechalimy
przez ogrodzony jak bunkier ogrd, w ktrym stercza porodku, moim zdaniem przypominajcy kaktus, ten przeszklony paacyk. ON wysiad, a ja trzasnem z flesza pierwsze zdjcie. Rwnoczenie otworzyy si drzwi, ktrymi mgby wjecha czog, o nic nie zawadzajc,

110

i stan w nich jeden z sekretarzy tego wydawcy, prezesa i jeszcze diabli wiedz kogo, ukoni
si nam, wymwi to samo powitanie i z piekielnie obojtn twarz szed przed nami przez
ten hall wygldajcy jak muzeum, potem rozsun drzwi i weszlimy do gwnego salonu,
gdzie odbywao si co midzy bankietem, narad a popoudniem w burdelu. Sporo osb
drzemao, wycignwszy si na fotelach, kanapach i jeszcze cholera wie na czym. Oparem
aparat na marmurowym postumencie i trzasnem kilka zdj, eby oywi nastrj. Rwnoczenie z gbi salonu wynurzy si z dymu cygar gospodarz, wygldajcy troch jak tgawa
kobieta. Par osb podnioso si, dwaj faceci, ktrzy poza mn dopuszczeni zostali na to
przyjcie, obaj zreszt z jego gazet, zaczli te trzaska. Wok nas zebrao si kilkanacie
osb, wszystko twarze, z ktrych najbiedniejsza warta bya setek tysicy, a ta umiechnita
chopobaba podesza do NIEGO, stojcego cigle sztywno z wzrokiem wbitym nie wiadomo
gdzie i wygldajcego tutaj, jakby rzeczywicie spad z nieba, ze sowami: Jak to mio, e
pan ju jest. Obj GO, umiechn si znowu telewizyjnie, co byo sygnaem dla nas, wic
kamery zaczy trzaska, i podnoszc gos owiadczy: Mam zaszczyt przedstawi bohatera
ostatnich wydarze. Oto Syn Czowieczy, ktrego pamitniki bd wydawa. Uwiziony
przez odakw Piata, zosta za kaucj wypuszczony z wizienia i oto jest wrd swoich. Po
czym zwracajc si do NIEGO zadeklamowa uroczycie: TY bdziesz tworzy nowy ad, a
ja stworz CIEBIE. Par osb zaczo bi brawo, jaka kobieta wyuchna miechem, a inna,
ubrana tak, e podjbym si rozebra j jednym palcem, szybciej, ni zapala si papierosa, i
musz przyzna, e zrobibym to z cholern przyjemnoci, powiedziaa: Jest bardzo pikny, gosem stuprocentowej nimfomanki. Kto z boku doda, e ich nie odrnia, a mody, w
biaym smokingu, mrukn hoota. Potem gospodarz rozejrza si, cign ze picego na
tapczanie faceta z brany filmowej, ktry by mem nimfomanki, purpurowy paszcz i narzuci MU na ramiona. Spord flaszek wycign koron, woy MU j na gow i umiechajc si porozumiewawczo powiedzia: Prosz si nie obawia, ona jest z plastyku. Znowu zakrci si, zakl i spyta, czy kto nie bra trzciny. Jego sekretarze zaczli krzta si
nerwowo po sali, a mczyzna o szczupej twarzy, w srebrnych binoklach z grubymi szkami,
ktry lea do tej pory na skrzanej kanapie, pieszczc wosy picej obok licznej modej
cioty, wzruszy ramionami, powtarzajc kilkakrotnie: Bez sensu, bez sensu, bez sensu!
Wydawca rozoy zabawnie rce i owiadczy: Przykro mi z powodu tej trzciny. Ja take
przywizuj si do symboli. W kocu robimy w podobnym fachu. Obaj tworzymy co z niczego. Dla innych. Ale nie wolno nam zapomina o sobie zakoczy sentencjonalnie. Popchn GO w stron fotela rzeczywicie przypominajcego tron. Sam opuci si na podobny
obok. Brakowao jeszcze tylko trzeciego i mona by ich zdjcie da na okadk satyrycznego
pisma z najlepszymi yczeniami Nowego Roku. Kryem obok, raczej suchajc ni robic
zdjcia, bo miaem ju tej zabawy troch dosy. Rozgldaem si po salonie szukajc tamtej
nimfomanki, byem gotw na wypadek, gdyby si le poczua, odprowadzi j do domu. Jednak wygldao na to, e wszyscy czuli si dobrze poza mn, poniewa cigle mczyo mnie,
skd znam twarz tego czowieka. Tymczasem tamci dwaj na tronach prowadzili rozmow,
to znaczy monologowa wydawca, od czasu do czasu stawiajc pytania, ale zdaje si, e nie
bardzo liczy na odpowied, a nawet sprawia wraenie, jak gdyby nie by jej szczeglnie ciekaw. Obaj trzymali w rkach szklanki z whisky, ja zbliyem si take, dolaem im, usiadem
na dywanie opierajc si o jak cholern rolin, ktrej kolce kuy mnie w plecy, i suchaem, jak tamten mwi do NIEGO, e wyglda dokadnie tak, jak powinien wyglda, e to
by wielki pomys ludzie chc dowiedzie si o NIM wszystkiego: kim jest, co im obiecuje,
skd pochodzi i tak dalej, i tak dalej, i e kupuje od NIEGO prawo wycznoci na druk pamitnikw tu wymieni cen, agodnie mwic, zachcajc i kiwn rk na siedzc w
pobliu kobiet, ktra od duszego czasu, szczerzc dugie zby i wypinajc niemody dekolt, staraa si wtrci do rozmowy. Zacza tak samo idiotycznie, jak wygldaa, z tym paskim odkrytym dekoltem i siwymi, wysoko upitymi wosami. Zapytaa GO mianowicie, czy

111

widzia jej ostatni sztuk Sny o krwi, czego ON jakby nie sysza, co uwaam zreszt za
wyjtkowo taktown reakcj, poniewa sztuczyda tej pani napeniaj mnie szczerym przeraeniem. A wanie powiedzia wydawca. Przedstawiam panu to jest ukasz, najostrzejszy. S tu te inni, ktrych pan powoa: Mateusz, Marek i Jan. Oni odwalili za pana gwn
robot. Cay czas przeszy ma pan ju zaatwiony umiechn si porozumiewawczo i doda: No, prawd mwic, przyszy te. Oczywicie poprawki bdziemy nanosi w trakcie
tworzenia przez pana nowej historii, ale moe spodoba si to panu i nie bdzie pan chcia duo zmienia. Zachci GO do picia, a tamten cigle milcza, take kiedy ta kobietaukasz
zapytaa, czy jest homoseksualist. A wydawca odchylajc si na tronie zachichota cienko,
otar krople potu z biaej twarzy i znowu zacz mwi. Niech si pan nie gniewa, e zaangaowaem kobiet, ale ona jest dobra, jest bardzo dobra. Ludzie lubi j czyta. Pan jest bardzo atrakcyjny dla kobiet. Przydaoby si take co w rodzaju eskim dla mczyzn. Ale
mniejsza z tym. Wybraem j i trzech wietnych facetw, kady napisa swoj wersj pana
pamitnikw, zamknem je i moe pan sobie wybra. Prawd mwic, rnice nie s bardzo
wielkie, bo pisali wedug cisych wskazwek, no i liczc si z tym, co ludzie chcieliby przeczyta. Ale s rnice w ujciu pewnych spraw, no i rnice temperamentu. Czy pan jest
homoseksualist? powtrzya znowu tamta, szczerzc psie zby, na to tamten w grubych
szkach, pieszczc cigle wosy tej piknej picej cioty, powiedzia nonsens, napi si ze
szklanki i doda: ON jest ponad pciami. Jego Androgyne realizuje si w sferze metafizyki.
Przyjrza MU si uwanie i doda: Budzi pan we mnie wstrt. Nie znosz szalbierzy. auj,
e daem si w to wszystko wcign. Ohyda. Biaa twarz umiechna si troch szerzej,
pochylajc si konfidencjonalnie w JEGO stron. On jest uczciwy i niezaleny, dlatego jest
taki drogi wyjani. Licz si z nim. No i ten temat ma rzeczywicie w maym palcu.
Obudcie Jana. Kto sprbowa podnie gow modego faceta, ale rwnie dobrze mona
by byo namawia konia, eby przemwi. Wic gospodarz rozoy rce mwic, e nic si
nie da zrobi, a Mateusz wyszed znacznie wczeniej. Doda jeszcze, e Jan naley do zbuntowanych i niektrzy lubi go czyta, a wynaj go na wszelki wypadek.
Moja nimfomanka zmierzaa w nasz stron posuwajc si ruchem dryfujcego aglowca.
Bya tak sympatycznie upita, e mgbym dokadnie wymieni, co pia, aby osign tak
przyjemny nastrj. Zakotwiczya si przy wydawcy, ziewna przejmujco i przecigna si
w sposb, ktry mnie otrzewi. Suchaj umiechna si do niego czy twj go nic nie
wykona? Obiecywae jakie cuda. Susznie, susznie dorzuci kto z boku mgby co
zrobi. Byem par dni temu w lokalu, gdzie facet wszed do butelki do tej pory nie wiem,
jak to zrobi. Chopobaba z tronu patrzya na NIEGO wyczekujco. No, co TY na to? Nie
chc CI do niczego namawia... Jaka luksusowa dama, majca na sobie dwa razy wicej
rzeczy ni nimfomanka, co nie znaczy, e nie zostaaby natychmiast zatrzymana na ulicy za
obraz moralnoci, opucia si na kolana, zawoaa cudu!, wycigna do NIEGO rce i
uznawszy to za wietny dowcip, wybuchna miechem. Sporo osb zaczo si z tego idiotyzmu mia, co oznaczao, e dama bya wan osob.
,,Niech wskrzesi twojego ma powiedzia do nimfomanki ten wredny przystojniak w
biaym smokingu i obj j w taki sposb, e powinien dosta w pysk i mnie powinno si powierzy wykonanie tego zadania. Cudu! powtarzaa cigle dama na klczkach, przerywajc to co jaki czas wybuchami miechu, przypominajcego dwik, jaki wydaje odkorkowywana butelka. Tymczasem wredniak wzi nimfomank za rk, przeszed przez salon i
zniknli za jakimi drzwiami. W tym momencie straciem ochot do ycia, zreszt wikszo
obecnych tu osb stracia j ju dawno, wic poczuem si blinim. Zainteresowanie NIM
troch sabo, a ten drugi krl, biaa morda, take wyglda na troch rozczarowanego, pewno
liczy na silniejsze przeycia. Zreszt si nie zawid, o czym bdzie za chwil, ale na razie
owiadczy tylko: Umow moemy podpisa zaraz, potem zapozna si pan z tekstami. Na
razie niech si pan czuje jak u siebie w domu. Podnis si z fotela i straci zainteresowanie

112

dla caej sprawy. ON podnis si take i ruszy w stron wychodzcego na ogrd tarasu.
Przez uchylone drzwi wszed do ogrodu. Kiedy zatrzyma si tam, owietlony z tyu, jego
sylwetka znowu wydaa mi si cholernie znajoma.
Teraz jednak rozpoczy si atrakcje, ktre wymarzy sobie gospodarz, a mianowicie m
nimfomanki obudzi si z krzykiem, wykona rkami znak krzya, przewracajc przy tym, bo
zamach wzi potny, kandelabr naszpikowany poncymi wiecami. Firanki zaczy si
pali takie rzeczy zawsze pal si dobrze a ja pomylaem, patrzc na drzwi, za ktrymi
znikna nimfomanka z tamtym przystojniakiem, e jest sprawiedliwo boska. Zamieszanie
zrobio si potne. Firanki opady na ziemi, zaczy pali si meble.
Odtworzony z drugiej tamy cig dalszy zezna zatrzymanego w baraku mczyzny, brak
staego miejsca zamieszkania, imi i nazwisko nieznane, od sw Nic si nie zdziwi do
sw Nie wiem.
Nic si nie zdziwi. W ogrodzie podszedem do rozgitych krat. Przez nie przedtem tu wlazem i czekaem. Ju jasne byo, e idzie za mn. Nie musiaem si oglda. A ten dom si
pali bardzo dobrze. Pozrzucaem z NIEGO paszcz i koron. Na ulicy, jak na razie, nikogo
nie byo. adnie podpalie firanki. To umiesz adnie. Reszta ci kiepsko wychodzi. Zagdaka, e ofiara musi si speni. Ju miaem dosy tego pieprzenia. Ale trudno. Zacz dochodzi haas. Sklepy cwaniacy bali si otwiera. Przeleciaa grupa z krzyem. Mieli si do czego
spieszy. ON si na nich nie patrzy, tamci na NIEGO te nie. Przejechay samochody policji.
Zanim skapowaem, co jest, znalelimy si w niezym burdelu. Kto dar si jak na wiecu.
Ale to byo przedstawienie. Jeden aktor przebrany za NIEGO, drugi za Piata. Pierwszy si
pyta drugiego, czy jest ydowskim krlem, a drugi, czy sam to wie, czy mu to inni powiedzieli. Nieza szopa, tego brakowao, nie? Przepychanka coraz cisza. Dusiem si z gorca.
Gadali o napadach na sklepy i zniszczeniu fabryk. Gonik wydziera si: Mdlcie si za
spotwarzajcych. Przepychay si stare baby z kocieln chorgwi. Dalej to ju regularny
wiec. Jeden wrzeszcza: Nie moemy i z NIM, bo gosi przestarzae religijne pogldy!
Drugi na to: Najwaniejsze, e jeszcze gorszymi wrogami s ci, co s przeciw NIEMU.
Jak zostan zwycieni wrogowie z broni, pozostan wrogowie bez broni, ale oni te s
wrogami znowu pierwszy. adowaem okciami. To bya pieprzona zabawa. Zodzieje
mieli dobry dzie. Gadali o robotnikach, e si ruszyli. Przez radio podawano przesuchania
ludzi, co zdemolowali fabryk. Mwili, e ON im kaza, e dziaali jak w natchnieniu. adny
numer! Najlepsze, e JEGO nikt nie poznawa. Zapomnieli o NIM czy jak? Przepychalimy
si przez tum. Nie mogem ju skapowa, o co chodzi. Wadowalimy si w park. Tak samo
gorco jak w miecie. Pod drzewem wywrci si. Ja obok. To troch trwao. Pewnie spaem.
Po zachodzie nie byo nic chodniej. Cignem GO do tej knajpy. Wygldao, e si koczy, mylaem, e z godu. Weszlimy od tyu na mniejsz sal. Facet, ktry wpuszcza, pozna
mnie. Tu si nic nie zmienia. Troch facetw siedziao na pododze. Dostarczaem tu kiedy
towar: hasz, konopie. Przeszlimy do sali oficjalnej to przejcie byo dobrze schowane. Od
wiata bolay oczy. Oparem GO o st. Nie byo duo ludzi. Otworzyem MU usta i wlaem
troch wina. Zmuszaem, eby jad. Nie wiem, jak znalazo si koo nas paru facetw, tych,
co wjechali z NIM na pocztku do miasta. Nie wida byo po nich, eby si cieszyli. Jakby
troch alu mieli, e ich w to wadowa. Pieprzyli o bijatykach, starciach z glinami oni si
do tego nie rwali, ale ich cay tum zapcha. Kiepsko wygldali, jak na witych odnowicieli.
Nie wida byo, eby GO suchali, kiedy zacz mwi, e ofiara musi si speni. Ten wiat
musi si zapali. Namawia, eby byli cierpliwi, to ON to za nich zaatwi. Ale jednak osiek
owiadczy, e trzyma z NIM do koca. Z tak twarz nie mia duo do stracenia. Jednego z
nich gliny zatrzymay za zamordowanie paru facetw. Ten osiek mrukn, e jak im bdzie
potrzebne, to GO zmusz, eby si przyzna. Tak czy tak dostanie czap.

113

Zobaczyem j. Poznaem najpierw po miechu. Siedziaa z dwoma facetami. Wygldali


tak jak powinni. Solidne winie. Wstaa. Jeden z nich chcia j zapa, ale si wyrwaa. Zagapiona w NIEGO laza jak kaczka, chlupic po tej cholernej wodzie. ON si ucieszy. Namawiali si. Ona nie chciaa czego zrobi. Kaza jej. Jak mnie kochasz, zrb to tak usyszaem. Odesza. Jest tu kto, kto mnie wyda powiedzia. Niedugo ju speni si ofiara.
Ktry to? zawoa ten byczek. Poka go! Reszty to w ogle nie obeszo. Kilku si poegnao. Szedem za ni. Wlaza za kotar. Wrzucia monet do automatu telefonicznego. Ten
numer akurat znam dobrze. Usyszaem par razy, e jest tu na pewno. Odwiesia suchawk. Trafia na zepsuty automat, bo si sypny monety. Wzia je ze miechem. Przesza obok.
Nie poznaa mnie. Ale ci dwaj faceci nie zapomnieli, po co z ni przyszli. Jeden zapa j za
rk, szarpn na krzeso. Na widok jej gupiej miny przypali jej rk papierosem. Rozemiaa si. Tak si zdziwi, e j puci. Ten osiek drzema, reszta si rozesza, szarpnem
GO do drzwi. Wywlokem na ulic. Troch prbowa si opiera. Odeszlimy ju daleko,
kiedy przed t knajp zaparkowa wasz wz.
Wlokem GO z coraz mniejsz nadziej, ale wiedziaem, e si GO musz trzyma. Tak
jak ON mnie. W baraku nocowaem czsto. W poprzednim miejscu szukali mnie. Sutenerstwo i takie rne sprawy. Wepchnem GO, byem cholernie wymczony. ON wywrci si
na ko. Odpoczywaem obok. Od upau miaem mokr koszul. Jednak spraw trzeba doprowadzi do koca. Znowu dugo trwao, zanim si podniosem. W ogle nie miaem si.
Daem MU wod. Wypi. Kopnem GO w twarz. Jednak si poruszy. Przewlokem MU acuch pod ramionami, zawisem na nim. Pojecha troch w gr na skrzyowane belki. Zapltaem acuch z tyu i miaem GO na wasno. Z pozycji mg by zadowolony. Nie odpoczem sobie. ON otworzy oczy. Powiedziaem, e spotkaem dzisiaj matk. Kiwn gow,
e wie. Jest kurw, powiedziaem. A ON chyba wie dlaczego. W ogle musi duo wiedzie,
musi by strasznie mdry, bo chce odkupi wiat. To niech mwi, dlaczego zabijam. Chyba
to umie, nie? Moe nie umie, moe GO nie nauczy ten, co GO wynaj. eby co powiedzia,
pewno bym GO przesta la. Albo eby zamkn oczy. Ale nie. Przecignem GO tym acuchem, darem si, e przez NIEGO zabijaem. e jest morderc. e przez NIEGO bd zabija. e GO zmusz do mwienia. Albo wyrw MU ten jzor z pyska. Temu mdremu pieprzonemu pedaowi. Otworzy usta i powiedzia bracie. Dobre, nie? Bracie. Zaczem
GO znowu la. Co si dalej dziao, nie wiem. Przyznaj si, e chciaem GO zabi. Kto
strzela? Ja strzelaem. Dlaczego strzelaem? Bo chciaem. Dlaczego chciaem? Nie wiem.
Kto jest winien? Ja jestem. Kto jeszcze? Nie wiem. Kto wie? Nikt nie wie. Dlaczego? Nie
wiem. Dlaczego si boj? Nie wiem. Co bdzie ze mn? Nie wiem.
W tym momencie praktycznie nastpi koniec nagrania. Zatrzymany wydawa wprawdzie
nieartykuowane odgosy, ktrych ju jednak nie przytaczam, poniewa nie dostrzegem w
nich adnej logiki. Wywrci si na ziemi w takim ataku, o jakim uprzednio wspomina
naley przypuszcza, e by to atak choroby epileptycznej. Sierant sku go w. tym stanie z
kilku powodw: po pierwsze poniewa wedug naszej wiedzy z tego zakresu elazo przynosi dobry rezultat w tej chorobie, po drugie aby zmniejszy mu mono rozbijania si po
ziemi, po trzecie aby tym atwiej odtransportowa go po odzyskaniu przytomnoci. Nagrywanie tego zajo bardzo ma ilo czasu, a teraz oczekiwalimy jedynie na koniec ataku,
aby wyruszy do samochodu zaparkowanego, jak wspomniaem wyej, w pewnej odlegoci.
Przewidywania nasze okazay si suszne. Mianowicie zatrzymany wkrtce si uspokoi i
wyruszylimy, taszczc ich obu w kierunku samochodu. Kiedy ukazalimy si ju na ulicy,
odgosy, ktre od pewnego czasu niepokoiy nas, ujawniy swoje rdo. Z zakrtu wynurzy
si tum, wypeniajc ca jezdni, a take oba chodniki. Cz ludzi niosa krzye w rnych
kolorach, wykonane z drzewa. Na nasz widok jakby przyspieszyli, a z przodu, jezdni, przed

114

wszystkimi, zataczaa si ta prostytutka w ciy, ktr rozpoznaem nawet z duej odlegoci.


Pokazywaa nas palcami, krzyczc co, jednak oglny haas zagusza sowa. Do samochodu
mielimy jeszcze dobrych kilkadziesit metrw i stao si dla mnie rzecz nie ulegajc wtpliwoci, e z obcieniem w postaci dwch mczyzn nie bdziemy w stanie zdy do niego, uruchomi go i na czas odjecha. W tej sytuacji wydaem polecenie wycofywania si w
stron baraku, pki ostatecznie nie bd mia pewnoci co do intencji, z jakimi nosili si ci
ludzie. Sam zatrzymaem si, wydobyem bro, postanawiajc w kadym razie zapewni
moim ludziom bezpieczne dotarcie do baraku. Tum wydawa okrzyki, w ktrych mona ju
byo odrni sowa: Oddajcie nam GO czy te Wydajcie nam GO. Takie okrzyki, moim
zdaniem, mieszay si ze sob, jak si pniej okazao, po prostu byy takie i takie. Oddaem
dwa strzay w gr, aby powstrzyma pd tumu, jednak ludzie prowadzeni przez t suk,
wyjc tajniak, zdrajca, zbliali si z t sam szybkoci, jakby zdawali sobie spraw, e
sam nie bd w stanie ich zatrzyma. I rzeczywicie, moje upieranie si w tej sytuacji byoby
niczym innym jak dobrowolnym samobjstwem. Widzc, e moi ludzie osignli ju barak,
wycofywaem si bardzo zaniepokojony o dalszy rozwj wypadkw, bo tum sprawia wraenie fanatycznego i gotowego postawi na swoim, a obecno tej kobiety na przedzie nie wrya nic dobrego. Wrd okrzykw, jakie wymieniem, zastanawiajc si, jak si mam zachowa, wycofaem si do baraku, widzc jeszcze niszczenie naszego samochodu, ktry w
sensie dosownym zosta wywrcony, a nastpnie spaszczony przy pomocy uderze krzyami i licznymi transparentami, goszcymi sprzeczne hasa.
W baraku poleciem natychmiast jednemu z policjantw, ktry posiada krtkofalwk, na
szczcie, zgodnie z regulaminem, przy sobie, a nie pozostawion w samochodzie, aby nawiza kontakt z central w celu uzyskania pomocy. Tymczasem poleciem zabarykadowa
drzwi, a obaj mczyni umieszczeni zostali za naszymi plecami w wybetonowanej czci
baraku. Nie potrzebuj dodawa, e moi ludzie byli co najmniej w tym samym stopniu zaniepokojeni co ja. Wprawdzie kiedy wydaem polecenie przygotowania broni, wykonali je, jednak z wyran niepewnoci i niechci. Przez dugi czas nie moglimy uzyska poczenia z
Komend Gwn, tymczasem tum rozlewa si dookoa, wyginay si deski pod naporem
ludzi. Wrd narastajcego wrzasku nie bardzo moglimy si nawzajem usysze. Wystrzeliem par razy w gr troch si uciszyo i zaczem krzycze, e chc porozmawia. Wtedy wanie dostalimy poczenie i czekajc na odpowied, jak mamy si zachowa w tej sytuacji, podjem postanowienie, aby w miar monoci zyska na czasie, i wyszedem przed
barak z modym chopakiem, ktremu wyranie bro trzsa si w rku. Rzeczywicie, tum
otaczajcy nas wywoywa wraenie niebezpieczestwa. Podniosem rk powoli robio si
cicho. Widziaem twarze zaronite i inne wygldao na to, e znalaz si tutaj cay tum
spod Parlamentu. To mogo by par tysicy osb. Zapytaem: Czego chcecie?, i usyszaem okrzyki: Wydajcie! i Oddajcie! Krzyczeli dugo, dobr minut obliczaem z satysfakcj, oczekujc wyjanienia sytuacji z KG. Kiedy ju troch przycicho, owiadczyem, e
w imieniu prawa wzywam ich do rozejcia si i e mam obowizek odstawi GO do Komendy. Rwnoczenie zagroziem konsekwencjami, jakie mog wynikn z ich braku odpowiedzialnoci, nawoywaem do zdrowego rozsdku. Powiedziaem, eby si przez chwil
wstrzymali, i wrciem do baraku. Tum za drzwiami czeka w milczeniu, a to byo jeszcze
bardziej mczce ni wrzask, do ktrego si przyzwyczaiem. Tymczasem mogem ju wykona polecenie, ktre otrzymaem, a ktre brzmiao: Natychmiast GO wypuci! Nie prowokowa starcia! Popatrzyem na NIEGO, wyglda spokojnie. Nie wiedziaem, co ci ludzie
chc z NIM zrobi, kazaem na wszelki wypadek nada wiadomo, e nie mog przyj odpowiedzialnoci za JEGO bezpieczestwo. Tymczasem tum zacz si ju niepokoi, po
cianach baraku dudniy kamienie. Zrozumiaem, e tak czy inaczej trzeba GO im odda, i
wtedy otrzymaem osobisty rozkaz Szefa, aby za wszelk cen GO ratowa i obroni, oraz
wiadomo, e posiki s ju w drodze. ciany baraku zaczy pka, miadone uderzeniami

115

grubych kijw. Wysunem przez dziur w cianie bia chustk, wyszedem cignc za sob
tego drugiego, powiedziaem, e to morderca, e zabi jednego z nich i mog go im wyda.
Owiadczyli, e chc JEGO. Dostaem kamieniem w gow, krew zalaa mi twarz, wystrzeliem w powietrze, a wtedy oni zaczli ju zapala kawaki desek. Zrozumiaem, e spal nas w
tym baraku jak szczury, podniosem obie rce i krzyknem, e zgadzam si, eby zaczekali.
Cofnem si do baraku i powiedziaem do NIEGO, e boj si, e nic si nie da zrobi i musi
do nich i. Dodaem, e nie mog MU pomc, ale oni chyba nic MU nie zrobi. Mwiem to
bez przekonania i czuem si niedobrze, najbardziej od czasu kiedy peniem sub w policji.
Kto rzuci zapalon pochodni przez wybity w cianie otwr, w baraku pojawi si ogie,
ktry sierant zadepta. Krew spywaa mi na oczy i przestaem w ogle widzie. Nasuchiwaem, czy nie sycha sygnaw naszych samochodw. Sierant podprowadzi mnie do kranu, puciem strumie wody zmywajc sobie krew z twarzy i rk. Odwrciem si, zobaczyem, e ON ma twarz sprawiajc wraenie zadowolonej, pomylaem, e wiat urzdzony
jest obrzydliwie, machnem rk, eby GO wypuci, i powiedziaem do NIEGO, e chyba
nie ma do mnie alu. ON wyszed przed barak, cigle wyglda na czowieka, ktry spodziewa si najlepszego. Za NIM podnis si ten drugi, ktrego w midzyczasie poleciem rozku,
aby mg chocia posiada swobod ruchw w sytuacji, w ktrej ja mu bezpieczestwa nie
byem w stanie zagwarantowa, i on wyszed za NIM. Otrzymalimy wtedy kolejny komunikat szefa policji, eby GO w adnym wypadku nie wypuszcza, jeeli tum ma wrogie zamiary, ale sytuacja bya taka, e moglimy dosta jeszcze z dziesi innych rozkazw, z ktrych
niestety ani jeden nie mg zosta wykonany. Podszedem do drzwi baraku, starajc si zapanowa nad blem gowy, uszkodzonej uderzeniem kamienia. Zanim straciem przytomno,
zobaczyem, jak oni obaj zostali wcignici do rodka tumu. Upadem na ziemi, wanie
wtedy rozpocza si ta dwudniowa ulewa, w ktrej rozgrywao si zakoczenie znane mi
wycznie z meldunkw. Myl, e deszcz w powanym stopniu przyczyni si do takiego
przebiegu wypadkw. W kadym razie tum, nie kierowany, jak to zawsze bywa, kiedy nie
ma wyranego przywdcy, zdradza si z rozmaitymi niejednomylnymi pogldami na to, co
robi dalej. Skadaa si na to take obecno sprzecznych stronnictw, z ktrych cz, podjudzana przez t prostytutk, uznaa GO za zdrajc i agenta policji, bo za jej przyczyn tum
ciga GO pocztkowo z zamiarem wykonania zemsty.
W natoku wydarze i wobec coraz silniejszego deszczu tum rozchodzi si, przy czym,
wedug relacji jednego z przesuchiwanych potem, ta prostytutka ocalia GO od mierci, wykrzykujc w pewnej chwili, e nie jest agentem policji i e ona kamaa. To ostatecznie przyczynio si do wypuszczenia GO i uratowao przed mierci, kto wie, czy nie na krzyu, bo
krzyy tam byo duo. Faktem jest, e mogo przyczyni si to do mierci tej prostytutki, ktr znaleziono martw, a take mierci tego mordercy, ktry poszed za NIM. Ich zabicie byo
wynikiem zemsty fanatykw. Zreszt kilku z nich zatrzymano i, jak syszaem, jeden przyzna
si do zbrodni mwic, e mci si za JEGO zdrad. Koczc swj raport zamierzam raz
jeszcze prosi o usprawiedliwienie moich poczyna. Musz doda, e przed zmian rzdu,
ktra obecnie nastpia, w zwizku ze le zorganizowanym przekazem informacji nie miaem
jasnego rozeznania w sytuacji. Nie rozumiaem wielu decyzji, jak rwnie nie otrzymywaem
cisych instrukcji. Rozkazy byego szefa policji, a obecnego szefa rzdu, docieray do mnie
znieksztacone i w nieprecyzyjnej formie, czego staraem si w moim raporcie da dowody,
jak rwnie wyjani, dlaczego musiaem wyda GO tumowi, czego zreszt jedynym wynikiem by fakt, e o NIM zagin wszelki such, jak rwnie usprawiedliwiaem swoj subow gorliwoci poszukiwania, czynione mimo braku rozkazu w tej sprawie. Skadajc w tym
miejscu wyrazy penego uznania dla zdecydowanego przywrcenia spokoju, ktrego dokona
byy szef policji, a obecny szef rzdu, zwracam si z prob o umoliwienie mi pozostania
nadal w mojej pracy, powoujc si na dziewitnacie lat nienagannej opinii.

116

Zca dcy 16 posterunku


ppor. R.N.S.
Na temat tej sprawy, w ktrej ledztwo prowadzili przedstawiciele nowej wadzy, s jeszcze inne wersje. W kadym razie wydaje si nie ulega wtpliwoci, e nowemu rzdowi
udao si w peni zlikwidowa napit sytuacj, opanowa liberalizujce i lewicujce elementy i odzyska zaufanie kapitau z Poudniowej Strefy. Caa historia wysza wic w sumie
pastwu na dobre. Opanowanie chaosu i rzdy mocnej rki wyprowadziy kraj na drog prosperity. Procesy i surowe wyroki na oskaronych o sianie zamtu, a take egzekucje skazanych za morderstwa rzuciy cie strachu na wichrzycieli, usuwajc jednoczenie z ycia lojalnych obywateli element niepewnoci i chaosu. Zreorganizowano take policj. Przeciw oficerowi, ktrego raport zosta tu przytoczony, wszczto ledztwo w zwizku z samowolnym podejmowaniem decyzji. Zeznania jego zreszt roj si od nielogicznoci. Nie wiadomo czemu
szuka tego czowieka, skoro by ON zwolniony za kaucj, a meldunek wydawcy o JEGO
zaginiciu jeszcze nie nadszed. Zreszt wtpliwoci budzi jeszcze wiele innych spraw. Pojawiy si zupenie odmienne relacje z przebiegu i zakoczenia tamtej sprawy. Wedug jednej z
nich tego czowieka wydano tumowi, ktry uprzednio podburzony przez prostytutk
(owiadczya, e jest ON agentem policji i prowokatorem), zawlk GO na pobliskie usypisko
mieci. Skatowano GO i wraz z tym drugim, obu martwych, przybito do krzyy. Ot wtedy
wanie prostytutka zacza wy, e skamaa, a ON by niewinny. Rozhisteryzowany tum
rzuci si na ni, lecz wtedy zacza nagle rodzi, otoczona ludmi, ktrzy teraz zamilkli i w
ciszy, tak silnej jak poprzedni krzyk, czekali. A kiedy to si stao, ocknli si z odrtwienia,
tum znw rzuci si na ni i obok tamtych krzyy pojawi si trzeci. Potniejca ulewa rozproszya tum, ludzie lizgajc si i tratujc na tych mieciach ruszyli na d. Kto mia wzi
na rce niemowl. Niektrzy mwi, e zrobi to wanie szef policji, ktry wtedy dotar na
miejsce. Wiatr przechodzi w huragan, deszcz pada tak ostry, e uderzenia kropel raniy
twarz. W godzin pniej to usypisko mieci przestao istnie, a cia tych trojga nie odnaleziono.
Wedug innej wersji, kiedy kobieta zacza krzycze, e ON nie jest agentem, e to
wszystko wymylia, tum porzuci GO, a ON, patrzc na ni z nienawici, mia powiedzie,
e GO zdradzia, e wanie teraz GO zdradzia. I w potniejcej ulewie bieg za rozchodzcym si tumem, prbowa dogoni tych ludzi, doprowadzi do wasnej egzekucji. Wtedy
rozlegy si dwa strzay: pierwszy rzuci t prostytutk na ziemi to strzela tamten morderca, ktry w chwil pniej strzeli sobie w usta. Wtedy ON pad na ziemi i zacz paka, a
to podmywane deszczem usypisko ruszao si pod nim, jak robaczywe, a wreszcie wchono
GO zupenie. Mwiono take o cudzie, e w miejscu, gdzie ON znikn, pojawia si kobieta
w ciy, e ON schroni si do jej brzucha, uwaajc, e czas JEGO przybycia jeszcze nie
nadszed.
Inni twierdz, e zapytano GO, czego waciwie chce od nich, co maj robi dalej. A kiedy
zacz mwi znw niejasno i bekotliwie, opucili GO, popdzani deszczem, i zosta sam z t
kobiet .prostytutk, jedyn, ktra wierzya w NIEGO do koca ale ta wiara bya dla
NIEGO bezuyteczna. Odeszli razem i podobno mieszkaj gdzie w Miecie. Ona urodzia
dziecko, ON zaj si nim, po czym wrcia znw na ulic i z tego yj. Natomiast nie zastrzelono nikogo, a tylko uduszono jak kobiet, biegncy tum stratowa j, lecz by to zwyky przypadek.
Nawiasem mwic, w wyznaniu prostytutki, e ON jest agentem, w czym na og widzi
si tylko prb oskarenia GO przez zemst czy z nienawici, a kto wie, czy nie sprowokowan wanie przez NIEGO, s pewne elementy godne uwagi. Myl tu o sprawie, o ktrej
wspomina si zreszt w raporcie, to jest o mierci porucznika W.K.M., ktry relacjonowa

117

przyjcie u wydawcy i zgin nastpnie w okolicznociach nie wyjanionych do koca. Powici mu pikne przemwienie szef policji, zastanawiajc si nad t tragiczn, niepotrzebn
mierci.
Ot. podobno on wreszcie rozpozna tego czowieka. Przypomnia sobie, e uczestniczy
w ledztwie, mniej wicej p roku temu, kiedy to udao si rozbi grup anarchistw, ktra
od duszego czasu dokonywaa zamachw terrorystycznych na czonkw rzdu. W kocu
schwytano jednego z nich, modego chopaka, ktremu organizacja polecia wykonanie wyroku, a on, moe ze strachu, moe z niezrcznoci, zachowywa si tak ostentacyjnie, e zwrci
uwag policji. ledztwem zainteresowa si obecny szef rzdu, penicy wtedy funkcj szefa
policji. Ten zatrzymany mody chopak by oczywicie dugo przesuchiwany i podobno niestety w niezbyt zgodny z prawem sposb. Trud jednak opaci si, bo w kocu zacz mwi.
Dziki jego informacjom otoczono dom w trakcie zebrania caej grupy. Kiedy policja wezwaa ich do wyjcia, zaczli strzela, ale po pewnym czasie strzay ucichy. Policja dostaa
si do rodka i stwierdzia, e oni popenili zbiorowe samobjstwo. Bya wrd nich moda,
adna dziewczyna, podobno to bya dziewczyna tego chopaka. Ona te nie ya. Tamtego
chopca wkrtce potem zwolniono i podobno porucznik W.K.M. pozna, e to by ON. Moe
ON odczuwa potrzeb ekspiacji i chcia odkupi tamt zdrad, zrobi to, czego ba si uczyni wtedy.
Podobno porucznik W.K.M. po przyjciu u wydawcy przypomnia sobie tamt spraw.
Zoy meldunek szefowi policji, ktry nie pozna w NIM dotd tamtego chopaka. Porucznik
otrzyma jednak polecenie zgoszenia si do Komendy Gwnej z materiaami caej sprawy.
Po drodze zdarzy si nieszczliwy wypadek. Wpad pod pdzcy z wielk szybkoci samochd i ponis mier na miejscu. Samochodu nie zdoano zatrzyma, a teczka z dokumentami gdzie przepada i waciwie nie mona ju byo niczego udowodni.
Przeciwnicy polityczni szefa, ktrych take i w samej Komendzie Gwnej do niedawna
nie brakowao, kolportowali informacje, jakoby szef pozna GO od razu, ale nie zdradzi si z
tym. Poleci GO wypuci, poniewa czowiek, ktry niesie zamt, by mu potrzebny do zrealizowania planw politycznych. Podwaenia zaufania do wczesnego rzdu i umoliwienia
dojcia do wadzy nowego rzdu silnej rki. Na pierwsz wiadomo o pojawieniu si JEGO
mia powiedzie: Niech bdzie pochwalony, ktry GO przysa. Rzekomo celowo paraliowa akcj policji, co wicej, jego ludzie podsycali nienawi tumu, prowokujc ludzi do
niszczenia, zwaszcza fabryk nalecych do przedstawicieli kapitau ze Strefy Poudniowej.
Kady dzie zamtu mia dziaa na jego korzy i nie na rk mu bya JEGO przedwczesna
demistyfikacja. Podejrzewano nawet, e w nieszczliwy wypadek nastpi z jego polecenia,
a teczka z dokumentami zostaa przechwycona i zniszczona.
Byli te tacy, ktrzy uwaali tego czowieka, podobnie jak tego drugiego i prostytutk, od
pocztku za agentw szefa policji, a pomys JEGO wjazdu do miasta za starannie przygotowan inscenizacj. To wszystko nie ma zreszt na razie wikszego znaczenia. Oficjalna wersja tych wydarze jest dopiero przez nasz wydzia przygotowywana i po zaakceptowaniu
przez obecnego szefa rzdu zostanie podana do wiadomoci publicznej.
Wydzia
Dokumentacji Historycznej

118

MATERIA
Panie Janusz, pisz po kolei, stuknij pan na maszynie i wycignij, eby byo dobrze. Jestem czowiekiem, ktremu si wiedzie. Czowiekiem, krtko mwic, z najlepszymi nadziejami na przyszo. Na razie urzdziem si skromnie. Obojtno magazyniera Gay sprawia, e mog mieszka w magazynie i spa na ku z elaza, a take korzysta z piecyka z
prawem dokadania w nocy. Z magazynu mam pikny widok na miasto w cigym rozwoju.
Jest tu przytulnie, a poza tym peno rzeczy, do ktrych cigno mnie przez cae ycie. Take
zdrowie mi dopisuje, przy niewielkim wzrocie i rzadkim odywianiu jestem przedmiotem
zazdroci znajomych. Nie wynosz si z tego powodu nad innych, po prostu z tym przyszedem na wiat. Ostatnio zawitao mi kupno garnituru, ktry pojawi si w telewizji dziki
rozbudowanemu przez nowe wadze sklepowi z ubraniami. To z kolei pozwolioby mi uda
si z wizyt do ojca Barbary, kolejarza Tylutkiego, i utorowao mi wejcie do jego rodziny i
oenek z kobiet, co jest moim marzeniem od dawna, a co wicej, uwicie gniazdka na werandzie przylegajcej do domu Tylutkiego, ktra po wprawieniu szyb nadawaaby si do tego.
Wszystko ukadao si dobrze, tylko magazynier Gaa straszy, e wiat oglnie jest zy.
A moje ycie? zapytywaem. Jest jedynym szczliwym odstpstwem przyznawa niechtnie. Nie wierzyem mu, by to czowiek wypchany wiedz z ksiek, ktre czerpa z makulatury oddanej mu na przemia. Wymiewaem go z ukrycia, chocia to ja niestety yem
zudzeniami i poczuciem nie istniejcej harmonii, dajcej mnie, jednostce, uprzywilejowane
miejsce. I dlatego wanie omal e nie rozsypao mi si ycie.
Tego dnia zasnem pno i nie usyszaem, jak ukradli tablic z nazw magazynu. Obudzia mnie dopiero orkiestra, ktra maszerowaa czczc na prb wodowanie statku. Roboty
nie byo wiele. Z magazynierem Ga udalimy si do sklepu dyskutujc, czy rzeczywicie
wszystkie informacje s prawdziwe. Gaa zapewnia mnie, e istnieje moliwo przedstawienia kadej rzeczy, w tym transmisji telewizyjnej, tak jakby to byo naprawd. Na poparcie
przytacza przykady z ycia spdzielczego. Suchaem go niechtnie, wiedzc, e jest to
czowiek kracowo nieufny, chocia dowiadczony, skoro by kiedy we wadzach spdzielczych, z ktrych usunito go jednak za niewaciw orientacj popart alkoholizmem.
Dzi miaem si uda do ojca Barbary. Jake dugo na to czekaem! Wci pamitam nasze
pierwsze spotkanie. Kupiem u niej w kiosku pi znaczkw zdobywajc si na odwag, a ona
powinszowaa mi tylu znajomych, wic, eby wzmc szacunek, dodaem, e maj by ekspresowe. Ona wybraa mi najadniejsze. Znaczki nakleiem na cian i wpatrywaem si dugo,
jak wsaty wojskowy, peen odwagi i stanowczoci, patrzy na mnie uwanie i jakby czego
si umiecha. Basia po paru miesicach odprowadzania jej do domu zaprosia mnie do siebie,
chocia przez cay ten czas nie mogem si zdoby na to, aby uj j wp czy choby za rk.
119

Z dwch powodw: ma pochodzenie (syn Tylutkiego pywa na kutrze), moje ubranie znajduje
si w bardzo zym stanie. W reakcji postanowiem si odwdziczy. Otoczyem j ramieniem,
a ona przytulia si, prbujc zoy gow na moich ramionach. Umocnio mnie to w przekonaniu, e jestem wybrany przez los, zwaszcza e miaem odoone na garnitur. A i teraz, kiedy pienidze zamkny si w szufladzie sklepu, nie czuem wcale alu. Gaa krci nosem
psujc mi przyjemno, poniewa garnitur by luny; zniechca mnie, jak umia. Ale i tak
dostrzegem, e nie mg ukry wraenia. Obsugiwa mnie zreszt sam kierownik i na ten
czas w sklepie wstrzymano si ze sprzeda. Nie wiadomo po co, a moe z chciwoci, pozostaem w nowym. Nacignem tylko waciak, spod ktrego wystaway poy marynarki, i zaraz
poszlimy naprzeciw. Przy wejciu bio si na noe dwch zaopatrzeniowcw; z powodu
nadmiernego upicia nie mogli si trafi, a poza tym zaguszaa ich orkiestra wiczca do obchodw i rozmowy goci.
Dostalimy stolik, podcignlimy nogawki i zrobilimy zamwienie. Prawidowoci zaczy si na mnie szykowa. Gaa si rozrusza. Opowiedzia o blondynie, ktra kiedy staa
na wystawie i wpada mu w oko. Miaa wosy i may nos ze zota jak ywa. Za to ona
Gay bya poronita na twarzy i nogach, a w miecie mwiono, e oeni si z ni dla kariery, poniewa by wprawdzie przeciw Niemcom w lesie, zreszt bardzo postpowym, ale w
czasie przeprawy przez bagno cay oddzia uton, tylko on jeden trafi na kamie, ale nie
mia na to wiadkw. Tote rozpi si i zacz czyta. Straci wpywy i patrzc w niebo mwi, e tam nikogo nie ma.
Wspczuciu si jednak nie oddawaem, bo drzwi co chwila otwierano i wiao morzem.
Ludzie wyrzucali zaopatrzeniowcw na ulic, oni wracali si napi, a ja siedzc uwanie, aby
si nie obla, miaem coraz wicej argumentw, e wiat jest dobry. Nikt nie podkupi mi
garnituru, a Baka urodzia si bez szyi. Gowa wydobywaa si jej prosto z ramion i nie
miaa w zwizku z tym wzicia u nikogo poza mn. Po pewnym czasie udalimy si na wybrzee, aby oglda prb przygotowa do uroczystoci. Nad wod wznosi si okrt wielkoci piciu domkw Tylutkiego obstawiony dwigami produkcji szwedzkiej. Na nadbrzeu
stali rzdami wykonawcy z transparentami wyraajcymi zadowolenie i patrzyli, jak holownik kruszy ld. Staem obok, cigle jeszcze szczliwy, a zaczo oblewa mnie gorco. Oto
stoj obok Gay, ktry zacz znowu swoje o manekinie, i widz dokadnie, jak dzieciak tapla
si w wodzie midzy krami. Smarkacz szed skrtem przez ld, lecz nie wzi pod uwag
uroczystoci ani pracy holownika. Tak mylaem, nie wiadomo czemu lecc do niego. Gaa
krzycza co za mn, lecz nie posiadaem czasu, aby go wysucha, co mnie samego dziwio.
Pod nogami bulgotao, wiatr od morza d mi w oblicze. Dzieciak niedaleko przyczepiony do
kry; silny, ale zawzity, nie puszcza. Jego ld koysa si odczepiony od reszty. Skoczyem.
Dzieciak podjecha z lodem do gry, ja natomiast przeciwnie. Do pasa pogryem si w wodzie, ktra mi nasza do butw. Uczepiony lodu naraz sysz jaki trzask i mam pewno, e
to to. Garnitur pka pod pachami, nad kolanem i w szwach. Baka bez szyi stana mi przed
oczami. Poczuem straszny al, skoro w tym stanie nie mogem i do kolejarza Tylutkiego i
jego syna, kutrowego rybaka. Wzia mnie wic straszna zo. Szarpnem si i wylazem na
ld. Teraz dzieciak poszed pod wod, ale sterczaa jego apa gruboci witki. Zapaem za ni
i zaczem si cofa rakiem. Po twarzy cieky mi zy, bo spodnie tr o zlodowacenie. Z odmtw wydobyem niewielk topielic i oddaem z ni pomylny skok na trway pat lodu.
Musz przyzna, e potem Gaa, kiedy nie mogem znie myli o tym, co zrobiem, pomaga
mi, uwiadamiajc, e postpek jest postpkiem, wszystko, co zrobiem, byo mechaniczne, a
e skutki zwrciy si przeciw mnie, to dowd, e wiatem rzdzi przypadek i brak sensu. Ale
ja dugo odczuwaem bunt, e na mnie wanie si ten przypadek wyprbowa.
Na brzegu pracownicy z pochodu wymachiwali rkami, a Gaa z poczuciem sukcesu, e
wyszo na jego, patrzy tylko na garnitur i nawet nic nie mwi. Z podanej mi flaszki pocignem yka, poczstowano mnie take puszk z sardynkami, ktre byy zalutowane. Urato-

120

wan pooono na transparencie, za Gaa dalej kiwa gow. Jednak uratowana roztopia
fragment hasa ukazujc napis magazyn i w ten sposb rozpoznalimy zaginion tablic.
Wybucha awantura. Wreszcie upewniono nas, e j po wicie oddadz. Mona byo wic
ju pj bez przeszkd. Kto wysun myl, eby i do Polkowskiego, ktry z powodu kalectwa nie mia rki i nogi, by nazywany Wiatrakiem i ludzie ufali mu cakowicie. Do tego
prowadzi pralni, ktr ostatnio sprowadzono z zagranicy, mia opini solidnego i w czasie
wojny pracowa w niemieckim pralnictwie. Zakad by zamknity, ale Wiatrak by zaprzyjaniony z Gaa i wpuci nas od tyu. Gdy mnie zobaczy, pokiwa gow i obieca, e wszystko
bdzie jak nowe. Doradza, ebym zgosi si jutro, ale wolaem nie spuszcza garnituru z
oka. Gaa popar mnie zaskakujco, oznajmiajc, e uda si po flaszk, a ja przeczekam u
Wiatraka. Opuciem garnitur, zawinem si w subowy koc i zasiadem na piecyku. Godziny mijay. Wiatrak wczy maszyn. Bulgotao i trzaskao. Wiatrak wyjani, e to garnitur,
chwalc natomiast koc, w ktrym, jak twierdzi, uciek z niemieckiego obozu. Normalnie
wkurwi si na kapo, zapakowa rzeczy w koc i wyszed. Gaa krci gow nieufnie, a mnie
nieco zmorzyo. Kiedy si obudziem, moi przyjaciele dyskutowali, z jakiego rda pochodz
tuste plamy na marynarce i czy mona byo adniej przycerowa przetarcia na kolanach. Wypilimy jeszcze troch, za o sidmej rano przyczy si do nas Mroczek z milicji z wiadomoci, e mam si zgosi na posterunek po odznaczenie. Miaem dwch wiadkw i nie
chciaem wyj z pralni. Wiatrak popar moje stanowisko, aby nigdzie nie wychodzi i przeczeka, natomiast Gaa na zo Wiatrakowi albo przeciw mnie popiera Mroczka, sugerujc,
e nic zego z tego nie powinno wynikn. Dadz mi odznaczenie i wypuszcz. Ostatecznie
woyem garnitur, ktry wyglda tak, e nawet nieyczliwy Gaa odwraca ode mnie oczy.
Wiatrak podsun chytry plan, ktry polega mia na zamianie medalu na odszkodowanie.
Gaa ca drog gada niby to z sympatii dla mnie, e martwi si jest najatwiej i e lepiej,
by mnie aowano, zamiast by mnie osdzono za bdy, aczkolwiek mgbym si poprawi i
by w subie wszystkim. Odpowiedziaem, e do tego nie tylko dziewczynka musiaaby si
znale pod lodem. Na szczcie sowa te zaguszya orkiestra, powtarzajc prb uczczenia
uroczystoci. Wszedem do rodka, a Gaa i Wiatrak czekali na dworze, gdyby co mi si
jednak miao przytrafi.
Za stoem siedzieli przedstawiciele sprawiedliwoci: dwaj w mundurach i jeden w garniturze podobnym do mojego sprzed wypadku. Przygnbio mnie to do koca. Gratulujemy
wam odwagi pociesza mnie najstarszy stopniem. Lecz mnie byo wszystko jedno. Bez garnituru nie mogem i do Barbary. Tymczasem mczyzna w cywilu opowiada szeroko, e u
wybrzey amerykaskich rozbi si tankowiec. Wytru ryby, zniszczy ycie na dnie morza i
oto jest tragedia na skal ludzkoci. Z t chwil stao si dla mnie jasne, e chc mi wsadzi
medal i spraw zakoczy. Poczuem jednak ufno i powiedziaem, e moe dla nich ryby
oraz dno morza s wane, ale to nie moja sprawa i chciabym prosi o 1870 zotych. Najstarszy stopniem odpowiedzia, e tego zrobi nie mog, byaby to anarchia, Teksas i szeroko
rozreklamowany liberalizm, a poza tym na pewno byem pijany. W kadym razie mogem
przynajmniej zrzuci marynark, jak leciaem do wody, i zdoby si na wicej wyrobienia.
Z rozpacz udaem si pod magazyn. Gaa zrobi nowy zakup. Nagle poczuem uderzenie
krwi do gowy: pod magazynem siedziay sobie uratowana z matk. Poprosiem, eby trzymano je na odlego, bo za nic nie ponosz odpowiedzialnoci. Matka przyniosa wycitego
z papieru koguta i wyranie zamierzaa wprosi si na picie. Gaa odprawi j, bo to nie
miao by picie dla przyjemnoci, ale w celu uzyskania jasnoci umysu. Po godzinie powzilimy decyzj udania si do domu Tylutkiego w moim obecnym stanie.
Podeszlimy od strony wymarzonej przeze mnie werandy. Ustawiem si pod oknami.
Wiatrak i Gaa machali zza rogu. Poczuem si tak sabo, e uderzaem kolanem o kolano, ale
wszedem.

121

Rodzina Tylutkich siedziaa dookoa stou. Popatrzya na garnitur, tuste plamy, cery Wiatraka i odwrcia wzrok. Tylko Barbara chciaa umiechn si do mnie, ale posmutniaa.
Tylutki nie powiedzia w ogle nic. Siedzieli i pili jak gdyby nic mleko. A synowa raz po
raz dopeniaa z wiadra. Obaj mczyni popijali maymi ykami i zagryzali herbatnikami.
Czas upywa, a Barbara podsuna mi krzeso ze wspczucia. Popijali dalej, a synowa stana z wiadrem nade mn patrzc coraz to na jednego, coraz to na drugiego, czy la mi do
szklanki, czy nie la. Potem im dolaa, a mnie nie. Syn Tylutkiego zacz mwi oglnie o
ludziach, ktrzy nic nie potrafi, a pchaj si na oczy, ktrzy swego nie robi, a udaj, e robi cudze, i ktrzy jeszcze eruj na byle czym, na krtk met, nie patrzc w jutro, w przyszo rodziny, a zwaszcza dzieci. Gdyby tata by nie taki, to czy ja bym wchodzi kutrem
do Szwedw? Tylutki pocign ze szklanki i patrzc na mnie, jakbym by powietrzem, powiedzia, e mi Barbary nie odda. Tego nie przeczuwaem. Wic spytaem dlaczego. Poniewa ludzie przestali ciebie szanowa wyjani syn Tylutkiego. Ju o tobie byo w radiu.
Liczyem, bdzie miaa Basica u ciebie ciche szczcie. Co jej teraz udostpnisz, buzerancie? retorycznie pyta Tylutki. Tego Barbara nie wytrzymaa. zy pokapay jej z oczu i poprosia: Jake to, tato, tak bez poczstunku? I nie czekajc napenia mi szklank. Polej i
nam powiedzia Tylutki i zaraz wtrci zgrabnie: Ludzie w kosmos lataj, sztuczne serca
montuj, a ty w garniturze wchodzisz do wody. Z sercami nie bardzo wierz oznajmi syn
Tylutkiego. Stary kolejarz zamyli si i orzek, e jeli kto jest naprawd wybitnym lekarzem, to nie musi przy pomocy kamstwa ciga klienteli. I przytoczy przykad doktora
Majewskiego, ktry, jeeli do niego przyjdzie si na prywatn wizyt (za 150 zotych), to
pozwala pi przy penicylinie. Zebraem si na odwag i przypomniaem, e Baka jednak jest
zdefektowana. Moe i jest, ale narzeczonego dla niej innego znajd.
Kiedy opuciem ten dom bez adnej nadziei, powziem decyzj, z ktrej zwierzyem si
czekajcym za winklem kolegom, e jestem zdecydowany opuci swoje rodowisko. Gaa
okaza mi wielk dobro, doradzajc, e albo mog powyrywa wosy i posypa si popioem,
albo wzi si do dziaania, na przykad uczestniczy w uroczystoci. Natomiast podug Wiatraka uratowa mnie moga rozpusta. Dziki niej osign uyteczny spokj, skoro rozpaczanie
w znieczulonym wiecie mija si z celem. Nie chciaem zosta lubienikiem, lecz Wiatrak
wytumaczy mi, e Barbara nie kocha mnie, tylko moj pozycj w magazynie. Gaa nadal
korci mnie dziaaniem. Zaproponowaem, e moe wystarczy si zapi, by odzyska samopoczucie i szczcie. Nie zgodzili si, przytaczajc argument, e wypadoby to droej. Po
czym udalimy si za Wiatrakiem na poszukiwanie ladacznicy.
Dugo poszukiwalimy odpowiedniej dla mnie kobiety, poniewa wikszo ju spaa, a
rano szy do pracy, lub te reprezentoway rne stanowiska w sprawie wynagrodzenia. Na
koniec szczliwy los postawi na naszej drodze wdow. Pragna jedynie, by Gaa napisa
jej podanie o rent po mu. Zatraciem si z ni na ku, podczas gdy Gaa i Wiatrak dyskutowali przy stole tekst podania, za moja kochanka szeptaa mi dane. Przeycie byo pikne, ale koledzy ponaglali mnie, poniewa cigno od okna. Kiedy wyszlimy na dwr udajc
si w poblie parku, znw co mnie tkno, bo wydao mi si, e kto si koysze w wodzie.
Wtedy zrozumiaem, e rozpusta mnie z tego nie wydobdzie, a jeeli, to na krtko. Zrozumiaem take, e rozpusta zapowiada bytowanie bez perspektyw oraz e mam wymczon
dusz, a co gorsza, ciao. Ponadto martwio mnie, e nie mam w stosunku do pierwszej kochanki adnych zobowiza, jakie chciaem mie wobec kobiety. Nadal tskniem do Barbary
i obawiaem si, e mog utraci charakter, a nie odzyska spokoju. Wicej nawet, zwtpi w
sens mioci midzy ludmi. Gdy oznajmiem to przyjacioom, Gaa powiedzia:
Dziaanie. Wiatrak za: ycie wewntrzne. Po czym wdali si w dyskusj wiatopogldow.
Wtedy sam skierowaem si do portowego basenu. Soce wschodzio, z daleka dochodziy
dwiki orkiestry, bo przecie to dzi miaa by uroczysto. Udawao si tam coraz wicej

122

ludzi. Wanie orkiestra prowadzia cay pochd. Nastpnie zebrani zatrzymali si rwno.
Nad wszystkimi stercza nasz transparent. Przez wczone mikrofony gos zacz mwi
piknie o pracy i wsplnych osigniciach. Naciskano mnie zewszd, ale nie byo to uczucie
nieprzyjemne, raczej poczuem tajemnicze pieczenie. Zwaszcza e dokoa wszyscy sprawiali
wraenie przejtych, a z przodu koysaa si czapa Tylutkiego. Wtedy wanie, w tym cisku,
pod mikrofonem, wyobraziem sobie, e ludzie sobie pomagaj. Wyobraziem sobie take
cay nard przy pracy, e stoj ja, obok Tylutki, Wiatrak, Gaa, Baka bez szyi, wdowa i
wytwarzamy ogromne osignicie. Pomylaem te, e byoby piknie, gdyby tak wygldao
ycie na ziemi. Wtedy mona by byo odzyska zaufanie do siebie, o nic si nie troszczy. Z
radoci poczuem si silniejszy. Bo jeden za wszystkich, wszyscy za niego.
Co trzeba, niech pan wygadzi uzupeniajc mj gboki namys i rne powody. W szeregu organizacji chc dziaa uczciwie do celu. Niech pan mocno podkreli, to mnie przyjm.
Musz mie prost drog do ycia.

123

SPIS TRECI
Wirwka nonsensu
Wizyta
Volvo dla mausekillera
Kongo dla Kubusia Puchatka
Polowanie na muchy
Nowy taniec labada
Bl garda na dwch
Kuszenie Czesawa Paka
Raport Piata
Materia

2
20
24
32
38
50
64
85
102
119

124

You might also like