You are on page 1of 4

Cveta Dimitrova

Published on Krytyka Polityczna (http://www.krytykapolityczna.pl)

Cveta Dimitrova

Cveta Dimitrova
felieton: Sawomir Sierakowski, 22.06.2014

Tweet

Publiczny i Prywatna. Czas nazwa i symbolicznie wynagrodzi prac tej drugiej osoby.
zdjecie_fire
Fot. archiwum prywatne
Sawomir Sierakowski
Sawomir Sierakowski
To nie jest list miosny. To tekst polityczny, w tym sensie, w jakim prywatne jest polityczne. To
feministyczne haso pozostaje postulatem do przemylenia i odniesienia do rzeczywistoci nawet w
rodowiskach uwaanych za bliskie feminizmowi, takich jak Krytyka Polityczna.

Taki tekst moe zosta odebrany jako dziwaczny. yjemy bowiem w patriarchalnej i silnie
zindywidualizowanej kulturze, w ktrej wszystko, a szczeglnie osignicia, zwizane jest z
konkretnymi osobami. Gdzie po to, eby zosta wysuchanym, trzeba wyrobi sobie nazwisko.
Ulegaj temu nawet najbardziej wiadome jednostki. Podporzdkowuj sobie innych i wykorzystuj.
Osb podatnych na to nie brakuje. S to gwnie kobiety, przyzwyczajone do rl podrzdnych, cho
czsto obdarzone wyszymi kompetencjami ni osoby, ktrym pomagaj. Doskonale opisaa to
zjawisko Shana Penn w Podziemiu kobiet.

Od tego czasu niewiele si zmienio, na mskie sukcesy czsto pracuj kobiety. Publiczny jest on,
Page 1 of 4

Cveta Dimitrova
Published on Krytyka Polityczna (http://www.krytykapolityczna.pl)
prywatna jest ona. Publiczny nie byby taki publiczny, gdyby Prywatna mu nie pomagaa.

I nie chodzi wcale o gotowanie i pranie, cho i tym nie pogardzimy. Chodzi te o mylenie i
decydowanie. I bez Prywatnej Publiczny nie byby sob. Prywatna tak zostaa wychowana, eby
satysfakcjonowa si niepublicznie. Publiczny zosta wychowany tak, eby otacza si prywatn
pomoc i nawet nie zdawa sobie sprawy, e co tu moe jest nie tak. Kto tu kogo wykorzystuje.
Kto tu powinien si wyzwoli. Publiczny powinien si rozliczy.

Tytuowa Cveta Dimitrova jest doktorantk w Instytucie Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego,


stypendystk Uniwersytetu Yale i niewidzialn dziaaczk rodowiska Krytyki Politycznej, ktremu
powicia prawie pi lat, cho formalnie nigdy do niego nie naleaa. O tej dziwnej sytuacji jest ten
tekst.

Dlaczego tak si stao? Ot Cveta Dimitrova bya moj partnerk yciow przez ten czas. Uczciwo
nakazuje przeprowadzi ten prywatno-polityczny rozrachunek, nawet jeli nie istnieje taki zwyczaj, a
raczej wanie dlatego, e nie istnieje. Moe wic naley go stworzy?

Bohaterka tego tekstu to osoba niemiaa i skromna, wic o jej wybitnych zdolnociach
intelektualnych, niezawodnym kompasie moralnym i wysokiej wraliwoci estetycznej mogli
przekona si tylko bardzo nieliczni i tylko prywatnie. To jest jeden powd jej dotychczasowej
anonimowoci mniejszy. Wikszy jest taki, e bdc partnerk yciow szefa Krytyki Politycznej,
zostaa obsadzona wanie w takiej roli. Staa si osob niewidzialn, kim funkcjonujcym w szarej
strefie, prywatnie obsugujc publicznego. Nie bya rwnoprawn uczestniczk rodowiska, cho
stale pracowaa na jego rzecz. Jej funkcja pozostawaa niezdefiniowana, o jej pracy mao kto wie i
nigdy w szczegach si nie dowie. Nie mona tego wpisa do adnego CV, nikomu o tym
opowiedzie. Nie jest czci adnej historii, nie jest tytuem do niczego.

Mona opowiedzie o tym jedynie oglnie, bo wszystko w tej historii pozostao nienazwane. Gdzie
powinno by napisane, e bya redaktork kadego mojego tekstu i pomagaa przy autoryzacji
kadego wywiadu. Niektre teksty, jak na przykad Sia bezwstydnych opublikowana w kilku pismach
i jzykach, byy faktycznie w poowie jej autorstwa.

Cveta Dimitrova jest autork wielu zgaszanych przeze mnie pomysw na debaty, ksiki i teksty dla
Krytyki Politycznej, a take Dziennika Opinii, jak rwnie pomysw na to, jakiego gocia warto
zaprosi do Nowego Wspaniaego wiata, na Foksal lub do prowadzenia seminarium w Instytucie
Studiw Zaawansowanych.

Nieznana prawie nikomu bohaterka tego tekstu towarzyszya mi podczas wielu wyjazdw
zagranicznych w kilkudziesiciu pastwach, pomagajc mi waciwie we wszystkich
przedsiwziciach zawodowych, kluczowych dla funkcjonowania wszystkich instytucji Krytyki
Politycznej. Wykorzystywaem jej talenty i pewno siebie. Uchronia mnie od wielu bdw i
pomagaa we wszystkich moich dziaaniach, pozostajc osob anonimow.

Page 2 of 4

Cveta Dimitrova
Published on Krytyka Polityczna (http://www.krytykapolityczna.pl)
To dlatego na przykad wspomniana Shana Penn maile pisze do Cvety, gdy ma jak spraw do
mnie. Dlaczego do Cvety? To nie jest przecie moja sekretarka. Shana pisze do Cvety, bo Cveta te
pracuje dla tej samej instytucji. Czy kto o tym wie?

Niektre zdania tego tekstu brzmi jak nekrolog. Moe dlatego, e rozstanie przeywa si jak aob.
Ale ten tekst to po prostu wyznanie prawdy, symboliczna rekompensata dla Cvety Dimitrovej, a
take nazwanie zjawiska, ktre wystpuje znacznie szerzej ni jedynie midzy mn i ni. Najczciej
w roli anonimowych znaczcych wystpuj kobiety. Czasem, jak Dimitrova, odgrywaj bardzo wan
rol dla dziaa instytucji, eby pozosta bez historii, podpisu, symbolicznej gratyfikacji.

Intencj tego tekstu nie jest powiedzenie, e kady wkad powinien by podpisany. W Krytyce
Politycznej jest wiele wsplnej pracy. Wiele tekstw jest wsplnego autorstwa, a widnieje pod nimi
tylko jeden podpis. Krytyka Polityczna pena jest anonimowych osb, bez ktrych by jej i mnie nie
byo. S to czonkowie zespou Krytyki Politycznej, w tym kilkadziesit zatrudnionych osb. Ale Cveta
Dimitrova nigdy nie bya czonkini zespou Krytyki Politycznej, nie miaa adnego wynagrodzenia za
swj bardzo duy wkad w nasz dziaalno.

Chciabym publiczne podzikowa jej za ogromn prac, jak wykonaa, i wyrazi podziw dla jej
talentu.

***
POST SCRIPTUM
Tekst o Cvecie Dimitrovej napisaem, eby podzikowa jej za wieloletni pomoc, a take eby opisa
zjawisko dotd nienazwane. Rozumiem wic wietnie odruch niektrych czytelnikw, eby zjawisko
dotd nienazwane podciga pod to, co dobrze znane. Std nieuniknione nieporozumienia.

Pisaem o sytuacji, w ktrej w partnerskiej relacji dwie osoby sobie pomagaj nawzajem, ale tylko
jedna z nich jest publiczna. I dlatego wanie uznaem, e jako taka osoba powinienem publicznie
podzikowa osobie dotd anonimowej.

Cveta Dimitrova nie chciaa by czci zespou Krytyki Politycznej z tego powodu, e bya ze mn
zwizana, a jednak Krytyce Politycznej przez lata bardzo pomagaa. Wydao mi si to
niesprawiedliwe, e nikt si o tym nie dowie. Nie znalazem innego pomysu na zadouczynienie ni
napisanie publicznych podzikowa i opisanie jej wkadu. Jej wietne pomysy, nieustanne rozmowy,
wsplny rozwj i podre byy dla mnie bardzo wane i budujce. Bybym kim zupenie innym,
znacznie gorszym, gdyby nie moja dziewczyna.

Niektrzy zrozumieli z tego tyle, e pisalimy razem teksty, ktre tylko ja podpisywaem. Takich
sytuacji nie byo. Wdziczny jestem mojej dziewczynie, e rozmawiaa ze mn o tym, co chciaem
napisa i jej uwagi te teksty wzbogacay, a czasem byy kluczowe, co uwaam de facto za
wspautorstwo.

Page 3 of 4

Cveta Dimitrova
Published on Krytyka Polityczna (http://www.krytykapolityczna.pl)

Skrajne gosy, ktre wzywaj do finansowego rozliczania takich sytuacji w zwizku miosnym, nie
wydaj mi si sensowne. Swoj drog, wasna dziaalno Cvety Dimitrovej jest jak najbardziej
podpisana i rozliczona. Jest to na przykad przekad ksiki Manifest oburzonych ekonomistw i
szeregu tekstw, ktre atwo odnale w Krytyce Politycznej. Tu ja z kolei mogem troch pomc.

Nie chciaem, eby mj zwizek by kolejnym zwizkiem, w ktrym Prywatna yje z Publicznym i nikt
o jej pomocy nic nie wie, a bya to pomoc ogromna, za ktr jestem bardzo wdziczny.

Promowany: Promuj
Polub Dziennik Opinii na FB

Source URL: http://www.krytykapolityczna.pl/en/node/22877

Page 4 of 4

You might also like