Professional Documents
Culture Documents
Wydawnictwo M
Franciszkańskie Centrum dla Europy Wschodniej i Azji Mniejszej
Kraków-Warszawa 2006
Porcjunkula
Luciano Canonici OFM
tłum. Juliusz Pyrek OFMCap
http://sdf-juliusz.blogspot.com/
http://www.hkozminski.blogspot.com/
http://www.jpyrek.blogspot.com/
1
PORCJUNKULA
Z punktu widzenia duchowości Porcjunkula budzi zainteresowanie przede wszystkim jako miejsce
szczególnego przesłania, które jest skierowane do wiernych.
Dzisiaj słowo Porcjunkula odnosi się na ogół do kapliczki z początków czasów franciszkańskich,
która obecnie znajduje się we wnętrzu wielkiej bazyliki Matki Bożej Anielskiej na równinie
asyskiej. Sama bazylika, jako bliska Sacro Convento wyrosłego w ciągu wieków, również jest
nazywana Porcjunkulą, a nadto z Porcjunkulą związane jest także przebaczenie z Asyżu albo odpust
Porcjunkuli.
Przy wyjaśnianiu współczesnego znaczenia słowa Porcjunkula należy doprecyzować je, osadzając
je w kontekście geograficznym, historycznym i teologicznym. Tym bardziej, że dawniej z
Porcjunkulą łączono zalesiony i podmokły obszar, na jakim się znajdowała, rozciągający się na
przestrzeni kilku kilometrów na równinie południowo-zachodniego Asyżu. Pośrodku tego terenu
była kapliczka poświęcona Dziewicy, nazywana Matką Bożą Anielską lub, w relacji do obszaru,
Matką Bożą z Porcjunkuli.
Porcjunkula jawi się więc pierwotnie jako termin toponomastycznie bardzo szeroki, ale zacieśnia
się sukcesywnie aż do nazwy małej kapliczki, gdzie narodził się franciszkanizm i gdzie zmarł
Franciszek.
2
W ciągu kilku stuleci, aż do XVIII w., wiele informacji zostało przetworzonych, niekiedy
niezgodnie z prawdą, w legendach oraz podaniach, które miały wyrazić mentalność człowieka
średniowiecza, pragnącego w opowieściach tych uwiarygodnić znaczenie sanktuarium. Teksty te
nie są jednak źródłem historycznym.
W roku 1959 przy pomocy dokumentów realnych (archeologicznych), po raz pierwszy wykazano
fałszywość niektórych legend, a pierwsza publikacja redukująca bajki do realistycznej lektury
ukazała się w roku 1963.
Warto podkreślić zdanie Tomasza z Celano, który na przyjazd św. Franciszka do Porcjunkuli (tu i
później Porcjunkula będzie używana w znaczeniu: kapliczka Matki Bożej Anielskiej) relacjonuje, że
ta kapliczka była „przez wszystkich opuszczona”(1Cel 21).
3. KOLEBKA FRANCISZKANIZMU
Powyższy fragment ukazuje istotę charyzmatu [→ŁASKA]franciszkańskiego i wymienia ponadto jego
konieczne komponenty, nie tylko dla rozumienie powołania Franciszka, ale również - powołania
franciszkańskiego [→POWOŁANIE]. Znajdujemy w nim wszystkie elementy dla rozpoznania
uprzywilejowanego momentu działania Ducha Świętego (Franciszek działa „rozradowany w Duchu
Bożym”), i właśnie Duch pozwala poznać okoliczności dla wylania swojej łaski.
Wydarzenie to, porównane z tym, co przydarzyło się Franciszkowi w San Damiano: tajemniczy
głos Boga, którego on nie pojmuje (2Cel 10), ukazuje, jak Bóg chciał współdziałać z Biedaczyną.
Przy pomocy snów i wizji Bóg oddala go od świata, a czyni dyspozycyjnym wobec słuchania
swojego Słowa. Jednak Bóg powołuje go łaską całkowitą i konkretną w czasie celebracji
eucharystycznej i za pośrednictwem swego ministra z pomocą tekstu ewangelicznego w ręku,
głosem sprawiedliwym, do podjęcia decyzji całkowitego zerwania ze światem.
Oto jak postępuje Franciszek pod wpływem łaski:
• „niezmiernie uradowany, ... nawet chwili nie zwleka”, aby wypełnić zbawienne
pouczenie (wydaje się jakby czytał Łk 1,39: pośpiech Maryi po zwiastowaniu);
• rodzi się człowiek nowy – franciszkański: bosy, z tuniką i sznurem; tunika w formie
krzyża „tak uboga i licha”, że nikt nie może mu jej zazdrościć;
• Franciszek okazuje się „nie głuchym słuchaczem Ewangelii”, ale jej sługą i
realizatorem;
• zapoczątkowuje przepowiadanie pokuty „budując słuchających słowem prostym, ale
wielkim sercem” (1Cel 23);
• powołanie pierwszych braci (1Cel 24-25).
4. UMIŁOWANE MIEJSCE
Zakon Braci Mniejszych rodzi się w Porcjunkuli i rozwija w łasce; a choć jeden jest rozwój łaski w
ogólnej historii zbawienia, to dołącza się tu także łaska szczególna i osobista za każdym razem, gdy
dołącza się nowy brat; dlatego pierwsi bracia „żarliwie pragnęli dobra bliźnich. Chcieli, aby ich
liczba co dzień wzrastała, a tym samym, aby byli zbawieni” (1Cel 27).
4
Oto skrótowe informacje źródłowe o wydarzeniach związanych z Porcjunkulą: Franciszek
odbudowuje Porcjunkulę (1 Cel 21; 1 Cel 44; 1Bon 2,8; 2Bon 1,9; ZwD 84; tutaj osiadł (1Cel 44;
1Bon 4,5; 3T 32; AnP 14); i wybrał Porcjunkulę jako mieszkanie (2Cel 18; 1Bon 2,8, 1Bon 3,1;
ZwD 84); prosi o nią opata Subasio (ZbA 56); dla Franciszka i braci Porcjunkula jest godna
szczególnego umiłowania Bożego (2Cel 20; ZwD 55.83-84); miejscem umiłowanym przez
Dziewicę Maryję (3T 55; ZbA 56; ZwD 55) i przez aniołów (1Bon 2,2; ZwD 84); asyżanie cenią
Porcjunkulę (ZbA 56; ZwD 55). Franciszek tutaj odkrywa drogę doskonałości ewangelicznej (2Bon
2,1), zakłada zakon (Walterus: FF 2316); «Caput et mater»: (1Bon 2,8; ZwD 8.55.82); powinna być
zwierciadłem i modelem (ZbA 56; ZwD 7-8.55.82); pod autorytetem ministra generalnego (ZbA 56;
ZwD 38); tutaj zwiększyła się liczba braci (ZbA 106; ZwD 81); tu Franciszek gromadzi braci (1Bon
4,10; ZbA 18; ZwD 7-8. 68-69; Kw 18; Jordan 11; Eccleston 39) i tu celebruje się kapituły
generalne (2Cel 9; 3T 57; AnP 36; ZbA 56. 108; ZwD 7), w czasie których Franciszek udziela
napomnień (ZbA 103.112; ZwD 72.78), i posyła braci na misje (Jordan 3); asyżanie budują braciom
dom (ZbA 56; ZwD 7). Po jednej kapitule Franciszek wyjeżdża do Francji (ZwD 65), powraca tutaj
po podróży do Hiszpanii (1Cel 57). Źródła zawierają też różne epizody z życia, które wydarzyły się
w Porcjunkuli (1Bon 7,4; 8,7; 3T 44; AnP 28; 2Cel 65; AnP 30; ZwD 14; 2Cel 76; ZbA 98; ZwD
25n; 2Cel 160; ZbA 107; 2Cel 115; ZbA 63; ZwD 99; ZbA 64; 2Cel 91; ZbA 93; ZwD 38): cykada
(2Cel 171; 3Cel 27; 1Bon 8,9; ZbA 110); przyjęcie Klary (ZwD 84; Kw 15); płacz nad męką (3T
14; ZbA 78; ZwD 92); uwalnia brata od demona (2Bon 4,5; ZbA 55; Kw 23); „brewiarz” (ZbA 105;
ZwD 4); radość doskonała (Rad); ukarana ciekawość biskupa Guido (1Bon 10,5; ZbA 54); obiad z
Klarą (Kw 15); wizyta kardynała Hugolina (2Cel 63; ZbA 74; ZwD 21); brat Maciej chce
wypróbować pokorę Franciszka (Kw 10); Porcjunkula celem pielgrzymek (2Cel 75); Franciszek
oddaje władzę w zakonie (2Cel 143; ZbA 106; ZwD 39.41.71; Ub: FF 2075); Testament (Clareno:
FF 2189); zachęta do nie opuszczania nigdy Porcjunkuli (1Cel 106; ZwD 24); Franciszek powraca,
aby tu umrzeć (1Cel 108; 1Bon 14,3; 2Bon 7,3; ZwD 124; RozSt 4); zaproszenie Jakobiny (3Cel
37; ZwD 112; List do Pani Jakobiny w: Pisma, 270-273); ostatnia wieczerza (2Cel 217; ZbA 117;
ZwD 88, Walterus); śmierć Franciszka (1Cel 88.108; 2Cel 214-217.220a; 1Bon 14,5-6; 15,6; 2Bon
7,4-5; 3T 68; ZbA 109; ZwD 108.113.124; Kw O dniu i roku śmierci ;Clareno 2,1; TM 22-23;
Walterus; Jordan 50; Salimbene 2,6; 3,18); bracia skowronki (3Cel 32; 1Bon 14,6; ZbA 110; ZwD
113); pogrzeb ciała Franciszka w San Giorgio (Jordan 50); w Porcjunkuli rodzą się dwa zakony
(LgKl 8); tonsura św. Klary (PKl 12,4; 16,6; 17,5; 18,3; 20,6).
Oczywiście epizody z życia świętego Franciszka, które dokonały się w Porcjunkuli, są znakami
życia świętego, charyzmatu, który się rozwija i w którym uczestniczy zakonu i świat. Porcjunkula
staje się przykładem i miejscem duchowości franciszkańskiej; do tego miejsca należy powrócić, aby
duchowość tę poznać.
5
Istotne jest odniesienie się do Legendy świętej Klary i do Procesu kanonizacyjnego św. Klary.
Pierwszy tekst ukazuje obłóczyny św. Klary w Porcjunkuli, a w następnie – założenie drugiego
zakonu franciszkańskiego (klarysek). Stało się to w nocy z 27 na 28 marca 1211 (LgKl 8), czego
echo w PKl dają świadectwa Hugolina de Pietro Girardone (PKl 16,6), Bony de Guelfuccio z Assisi
(PKl 17,5), Jana de Ventury z Asyżu (PKl 20,6) itd.
Brat Tomasz tak dokumentuje umiłowanie przez św. Franciszka Porcjunkuli: „Za zrządzeniem
Bożym stało się, że jego święta dusza uwolniona z ciała miała przejść do Królestwa niebieskiego
stąd, gdzie za życia po raz pierwszy otrzymała poznanie spraw Boskich, i wlanie zbawiennego
namaszczenia. Chociaż bowiem wiedział, że po wszystkiej ziemi założone zostało Królestwo
niebieskie, i wierzył, że w każdym miejscu Bóg udziela łaski swoim wybranym, to jednak
doświadczył, że miejsce kościoła świętej Maryi w Porcjunkuli napełnione jest łaską bardziej obfitą i
nawiedzane przez duchy z wysoka.
Przeto często mówił: <Baczcie, synowie, byście kiedyś nie opuścili tego miejsca. Jeśliby was
wyrzucono na zewnątrz z jednej strony, wchodźcie z powrotem z drugiej, bo miejsce to jest
naprawdę święte i mieszkanie Boga. Tutaj, gdy byliśmy nieliczni, Najwyższy pomnożył nas w
liczbę; tutaj zapalił naszą wolę ogniem swej miłości; tutaj każdy, kto będzie się modlił pobożnym
sercem, otrzyma to, o co by prosił, a ten, kto zgrzeszy, srożej będzie karany. Dlatego, wszyscy
synowie, uważajcie to miejsce mieszkania Boga za godne czci i tutaj z całego serca uwielbiajcie
Pana i dziękujcie Mu>” (1Cel 106).
A jednak wtedy, gdy był wyrzucony z szałasów Rivotorto, wyszedł z nich ze wszystkimi swymi
braćmi z wielką pewnością: „Święty Franciszek zaraz wyszedł stamtąd opuściwszy to schronisko
[…] Nie chciał mieć nic na własność, ażeby wszystko móc posiąść o wiele pełniej w Panu” (1Cel
44). Kiedy jednak chodzi o Porcjunkulę, to jednak zachowuje się inaczej: „Mąż Boży Franciszek,
wzrostem mały, duchem pokorny, zajęciem niski, kiedy żył na świecie, wybrał ze świata dla siebie i
dla swoich małą cząsteczkę; inaczej bowiem, gdyby miał cośkolwiek, co należy do świata, nie
mógłby służyć Chrystusowi. Zgodnie z przewidywaniem wyroczni boskiej miejsce, które miało
przypaść w udziale im, którzy zupełnie nic, co należy do świata, nie chcieli posiadać, od
starodawnych dni zostało nazwane Porcjunkulą. Był tam również zbudowany kościół Matki
Dziewicy, która ze względu na swą szczególną pokorę zasłużyła, by być drugą po Synu swoim
głową wszystkich Świętych. Z niego zakon Minorytów wziął swój początek, tutaj też po
pomnożeniu się ich liczby okrzepł jak dostojna budowla na trwałym fundamencie. To miejsce
Święty ukochał przed wszystkimi innymi; braciom kazał, by je mieli w szczególnej czci; chciał,
żeby je zawsze strzeżono jako zwierciadło zakonności w pokorze i najwyższym ubóstwie; jego
własność cedował innym, a sobie i swoim braciom zostawił tylko użytkowanie” (2Cel 18).
6
Motywy umiłowania przez św. Franciszka Porcjunkuli przedstawione zostały w źródłach; to
Porcjunkula jest kolebką zakonuprzez niego założonego. Tezę tę znajdujemy we wszystkich
źródłach franciszkańskich. Tomasz z Celano potwierdza początek franciszkanizmu w Porcjunkuli
w działalności Franciszka (1Cel 22) i przez uczestnictwo w jego życiu i ubiorze (vita et habitu)
brata Bernarda z Quintavalle i innych (1Cel 24-25). „Nawrócenie do Boga Bernarda stało się
wzorem dla nawracających się co do sprzedania własności i rozdania jej ubogim” (1Cel 24).
Jasno o tym wyraża się św. Bonawentura: „Święty mąż ukochał to miejsce bardziej, aniżeli inne
miejsca na świecie. Tutaj bowiem pokornie rozpoczął swoje dzieło, tutaj postępował w cnocie, tutaj
szczęśliwie zakończył swoje życie. To miejsce, jako najdroższe dla Dziewicy, powierzył w chwili
śmierci braciom […] Jest to miejsce, w którym św. Franciszek pod wpływem Bożego objawienia
założył Zakon Braci Mniejszych” (1Bon 2,8). Bonawentura notuje także, że podczas gdy w kościele
Dziewicy Matki Bożej Franciszek mieszkał i prosił Tę, która poczęła Słowo pełne łaski i Prawdy,
„sam dzięki zasługom Matki Miłosierdzia począł i porodził ducha ewangelicznej prawdy” (1Bon
3,1).
Franciszek miał także wpływ na założenie i programowanie instytucji wspólnoty, która przez wieki
nazywała się Trzecim Zakonem, a obecnie Franciszkańskim Zakonem Świeckich (FZŚ) [→
7
wypełniły się w nim wszystkie tajemnice i owa najświętsza dusza uwolniona od ciała zanurzyła się
w bezmiarze Bożej światłości błogosławiony mąż zasnął w Panu” (1Bon 14,5-6).
W Porcjunkuli, po śmierci św. Franciszka, odkryto u niego stygmaty. Mówi o nich Tomasz z
Celano, a brat Eliasz, w liście-encyklice ogłosił całemu zakonowi: „To powiedziawszy, ogłaszam
wam wielką radość i nowy cud. Od wieków nie słyszano o takim znaku jak tylko w Synu Bożym,
którym jest Chrystus Pan. Niedługo przed śmiercią nasz brat i ojciec okazał się ukrzyżowany,
nosząc na swoim ciele pięć ran, które prawdziwie są stygmatami Chrystusa. Jego dłonie i stopy
miały na sobie z obydwu stron jakby przebicia gwoźdźmi, zachowując rany i okazując czerń
gwoździ. Okazało się także, że jego bok był przebity włócznią (lanceatum) i często krwawił” (LEl
5). Jednak o tym, że zjawisko było widziane jedynie po śmierci, mówi Celańczyk, twierdząc, że z
każdej strony przybywano zobaczyć „nowość cudu”: „Nowość cudu zmieniła płacz w uniesienie
radości, a cielesny ogląd wprawił w zdumienie i zachwyt. Patrzyli na błogosławione ciało zdobne
stygmatami Chrystusa” (3Cel 5).
8
wiernych; subtelność stanu ewangelicznego związanego z Porcjunkulą, oczywista godność wiary
świadków, wielkość najwyższa tego, który udziela, tj. najwyższego kapłana” (AOFM 14 (1895) z.
7, 139-145).
Wspomniany autor, kontynuując odpowiedź, wyjaśnia i rozwija powyższe punkty i dodaje inne: ten,
który prosi, św. Franciszek, stał się podobny do Chrystusa; miejsce Matki Bożej z Porcjunkuli,
poświęcone Matce Bożej, odbudowane przez Franciszka, jest miejscem „gdzie był zrodzony i
objawiony stan życia Chrystusa, to jest [stan] apostolski”. Miejsce uznane zostaje za cudowne z
powodu objawień i częstych nawiedzeń boskich. Świadczy o tym prostota i pokora sposobu
otrzymania, udzielenia i ogłoszenia tego odpustu, jako aktu wyjątkowej pobożności i miłości, z
zobowiązaniem do propagowania wiary bez jakiejkolwiek chciwości i symonicznego zysku. Odpust
został ustanowiony w czasie, gdy istotnie wierni go potrzebowali („w tych czasach ostatecznych
Kościoła” - koncepcja obecna w wielu utworach literackich epoki a również w pismach św.
Franciszka).
Odpust Porcjunkuli jest bardzo korzystny dla ludu, który dzięki niemu został zachęcony do
spowiedzi, skruchy i wyznania grzechów, właśnie w miejscu gdzie, poprzez św. Franciszka i św.
Klarę, został objawiony stan życia ewangelicznego stosowny do potrzeb epoki. I tu Piotr Olivi
kładzie jeszcze nacisk na zgodność między Porcjunkulą jako miejscem odpustu i Porcjunkulą jako
miejscem odnalezienia sposobu życia ewangelicznego.
„Stan życia ewangelicznego będąc tym, który jak żaden inny, na wszystkie sposoby powinien być
chwalony, wywyższony, miłowany, propagowany; zasłużył bardzo, między innymi, aby w tym
samym miejscu z konkursu wielu znaleziono miejsce jego odrestaurowania (Porcjunkula) ze
skarbem przebaczenia i szczególnej łaski objawionej sercom i oczom wszystkich z ukazaniem jego
wielkiej wartości. A jest w sumie oczywiste, że to pochodzi ze zrządzenia Ducha Świętego,
ponieważ również ten stan jest szczególną zasługą przed Bogiem i ma uprzywilejowane miejsce w
królestwie niebieskim i w porządku łaski. Rzeczywiście bowiem Chrystus powiedział:
<Błogosławieni ubodzy, ponieważ ich jest królestwo niebieskie> (Mt 5,3) oraz <Pozyskujcie sobie
przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy /wszystko/ się skończy, przyjęto was do wiecznych
przybytków> (Łk 16,9) słowa, które według Hieronima nie da się zrozumieć jeśli nie zastosuje się
ich do ewangelicznych ubogich, a jest oczywiste, że właśnie uroczyste odnowienie tego stanu
wysłużyło rozszerzenie po całym świecie tej łaski (przebaczenia). Rozmyślamy również nad
początkiem i oryginalnością tego stanu; nie została ona udzielona nikomu do zrealizowania jak
tylko przez łaskę najwyższą i niewypowiedzianą. Nie może on być objawiony światu jak tylko
przez niewypowiedzianą łaskę. I w czasie i w miejscu tego rozszerzenia łaski powrócił do życia
stan życia ewangelicznego i wylanie przebaczenia”.
Po długich rozmyślaniach, w których Piotr Olivi wykazuje odpowiedniość między powrotem do
stanu ewangelicznego i udzieleniem nadzwyczajnego odpustu w Porcjunkuli, teolog francuski
9
wymienia motywy historyczne i teologiczne, z powodu których odpust jest wiarygodny: nade
wszystko z powodu świadectwa ludzi godnych wiary i z powodu potwierdzenia wielu, którzy z tej
okazji i w tym miejscu otrzymali nawrócenie serca. Wśród świadectw najważniejsze jest to św.
Franciszka czyli wizja ślepców, zgromadzonych wokół Porcjunkuli i licznych tłumów pielgrzymów
(1Cel 27; 2Cel 20).
Z przywileju odpustu zupełnego otrzymanego przez św. Franciszka można korzystać codziennie, a
choć często negowany i krytykowany, jest potwierdzony jako taki przez dekret Penitencjarii
Apostolskiej Portiunculae sacra aedes z 15 lipca 1988.
11