Professional Documents
Culture Documents
PIOTR H. LEWIÑSKI
Uniwersytet Wroc³awski
[...] bardziej po¿¹dane jest to, co jest trwalsze i mocniejsze ni¿ to, co ma
mniej tych cech. I to, czemu rozumny albo dobry cz³owiek, albo sprawiedli-
we prawo daje pierwszeñstwo, albo to, co wybieraj¹ ludzie kompetentni
w ka¿dej dziedzinie, b¹d znaj¹cy siê na jakim fachu, wiêkszoæ lub wszy-
scy; na przyk³ad w medycynie lub w budownictwie to bêdzie najbardziej po-
¿¹dane, co by wybrali wszyscy lekarze lub budowniczowie b¹d ich wiêk-
szoæ (1990: 376).
S³owa te nie trac¹ na aktualnoci w odniesieniu do reklamy wspó³czesnej, bardzo
chêtnie pos³uguj¹cej siê ró¿nymi rodzajami autorytetów, którymi zazwyczaj s¹
osoby powszechnie znane i szanowane (aktorzy, modelki), przedstawiciele pla-
cówek badawczych, laboratoriów b¹d specjalici w jakiej dziedzinie, lub te¿
wreszcie kieruj¹cej siê vox populi w formie ankiety, opinii przypadkowych
konsumentów albo argumentacji na podstawie s¹dów powszechnie uznanych za
prawdziwe. Przyk³ady reklam wykorzystuj¹cych argument w postaci autorytetu:
dentysta, któremu na zdrowiu pacjentów zale¿y w tym samym stopniu co na zdro-
wiu rodziny, zaleca u¿ywanie pasty BLEND-A-MED jako najlepszej ochrony
przed próchnic¹; laboratoria SIGNAL przeprowadzi³y najwiêksze w Europie ba-
dania, którym poddane zosta³y dzieci; badania te wykaza³y skutecznoæ pasty SI-
GNAL w profilaktyce próchnicy; fryzjerzy i stylici o wiatowej s³awie zachwa-
laj¹ wyj¹tkow¹ skutecznoæ szamponów i od¿ywek (Dusty Flemming SUN-
SILK, Vidal Sasoon WASH&Go).
Dalej, to, co jest godne wyboru ze wzglêdu na siebie, jest bardziej po¿¹dane
ni¿ to, co jest po¿¹dane ze wzglêdu na co innego; na przyk³ad zdrowie jest
bardziej po¿¹dane ni¿ gimnastyka; pierwsze jest bowiem po¿¹dane ze wzglê-
du na siebie, a drugie ze wzglêdu na co innego (Arystoteles 1990: 377).
Jest to oczywicie punkt wyjcia dla implikatur i entymematów odwo³uj¹cych siê
do rzeczy powszechnie uwa¿anych za pozytywne, jak: m¹droæ, rozwaga,
oszczêdnoæ, wspania³a postawa lub powierzchownoæ (megalopropeia), zdro-
wie, umi³owanie natury etc. Wed³ug zaleceñ Arystotelesa nale¿y udawaæ, ¿e ja-
koci, których dotyczy perswazja, przypominaj¹ które z wy¿ej wymienionych.
W ten sposób rozrzutnoæ mo¿na nazwaæ szczodroci¹, sk¹pstwo oszczêdno-
ci¹, ryzykanctwo odwag¹ etc. Reklama wyj¹tkowo chêtnie korzysta z tych
mo¿liwoci, ukazuj¹c produkt jako rodek do osi¹gniêcia której z tych cech.
Wszak centralnym argumentem wielu szamponów czy kosmetyków nie s¹ ich
walory same w sobie, ale ostateczny efekt dziêki nim uzyskiwany piêkny wy-
gl¹d. St¹d te¿ to, co po¿¹dane ze wzglêdu na siebie, prowadzi do po¿¹dania te-
go, co jawi siê rodkiem prowadz¹cym do uzyskania niematerialnego celu, nawet
je¿eli jest nim li tylko poprawa autoportretu. Na mocy tej regu³y znajduje rów-
nie¿ w bardzo przewrotny sposób swoje uzasadnienie reklama rzeczy, które ze
wzglêdu na siebie nie s¹ w ogóle po¿¹dane jak alkohole i papierosy. Na tej w³a-
nie podstawie kszta³towany jest obraz cz³owieka nowoczesnego, o którym pi-
sze Sawicka, jako sumy cech powszechnie akceptowanych.
Obraz wiata w reklamie 207
Bibliografia
Arystoteles (1990), Topiki, ks. III, [w:] ten¿e, Dzie³a wszystkie, t. I, Warszawa.
Bonsiepe Gui (1972), Visual-Verbal Rhetoric, [w:] ten¿e, Essays on Metaphor, Wisconsin; przek³.
pol.: Retoryka wizualno-werbalna, Pamiêtnik Literacki LXXVI, 1985, z. 3, s. 303-309.
Dorfles Gillo (1973), Reklama: retoryka a semantyka, [w:] ten¿e, Cz³owiek zwielokrotniony, War-
szawa.
Obraz wiata w reklamie 213