You are on page 1of 4

dwunasty (fragment) Naoczny wiadek

(...) Nie jestem w stanie przypomnie sobie, jaki to by dzie tygodnia, kiedy siedzielimy razem w piwnicznym biurze. Pamitam jednak, e tego wieczoru Cassie nie byo w domu, prawdopodobnie zostaa na noc u jednej z koleanek. Przygldajc si pogronemu w zabawie Coltonowi, znw mylami wrciem do naszej rozmowy o Jezusie i anioach. Chciaem go o to podpyta, wycign z niego co wicej. W tym wieku mali chopcy nie s zbyt rozmowni, nie opowiadaj historii ze szczegami. Jednak na kade bezporednie pytanie odpowiedz szczerze i otwarcie. Nie chciaem bombardowa go sugestywnymi pytaniami, jeli faktycznie przey co niezwykego. Przekazywalimy Coltonowi nasz wiar od momentu jego narodzin. Jeeli nasz syn, naprawd, widzia Jezusa i anioy to chciaem sta si jego uczniem, a nie nauczycielem! Podnoszc gow znad niedokoczonego kazania, jeszcze raz spojrzaem na Coltona, ktry wzi do rki figurk Spidermana i zaatakowa ni jak okropn kreatur z Gwiezdnych Wojen. Colton, pamitasz jak opowiadae w samochodzie, e widziae anioy i bye u Jezusa na kolanach? zapytaem, siedzcego na pododze malucha. Podnis wzrok i spojrza na mnie. Tak, a co? Chciaem tylko zapyta, czy jeszcze co si wtedy stao? kontynuowaem, a Colton potakujco skin gow. Wiedziae, e Jezus ma kuzyna? Powiedzia mi, e to ten kuzyn go ochrzci odpowiedzia z rozradowanym byskiem w oku. Tak, masz racj potwierdziem. W Biblii napisane jest, e ten kuzyn ma na imi Jan. Momentalnie skarciem si w mylach. Nie zarzucaj go informacjami, pozwl mu mwi!. Nie pamitam ju, jak si nazywa powiedzia beztrosko. Ale jest bardzo miy. Jan Chrzciciel jest miy?! Jeszcze nie do koca dotaro do mnie, co sugeruj sowa mojego syna e spotka Jana Chrzciciela kiedy ten wygrzeba ze sterty zabawek plastikowego konia i zamacha nim w moj stron. A tato, wiedziae, e Jezus mia konia? Konia? Tak, takiego tczowego. Nawet go gaskaem. Wiesz, tam jest tyle kolorw! Jakich kolorw? O czym on w ogle mwi?. Gdzie jest tak duo kolorw? W niebie, tato. Tam s wszystkie kolory tczy. Wszystkie! Zaczo mi si krci w gowie. Nagle zdaem sobie spraw, e do tego momentu w pewien sposb bawia mnie myl, e Coltonowi objawi si Jezus z anioami. Moe

faktycznie widzia ich podczas operacji si w szpitalu. Czsto mwi si o ludziach bliskich mierci, ktrzy maj widzenie. Zaczo dociera do mnie, co mj syn mia na myli. Nie tylko opuci swoje ciao, opuci rwnie i szpital. Czyli bye w niebie? zapytaem po duszej chwili. No tak, byem odpowiedzia, jakby byo to zupenie oczywiste. (...)

***

Rozdzia siedemnasty (fragment) Dwie siostry

Zielone dni lata ustpiy zotej jesieni, a temat nieba cigle powraca w naszych rozmowach z Coltonem. Ale jedna kwestia przewijaa si nieustannie: kiedy nasz syn widzia Jezusa w niebie, to jak on wtedy wyglda? Bylimy tym zainteresowani, poniewa ja jako pastor cigle spdzam czas w szpitalach, ksigarniach katolickich, przernych kocioach, a w tych wszystkich miejscach znajduje si mnstwo obrazw przedstawiajcych Chrystusa. Czsto towarzysz mi Sonja z dziemi, wic zaczlimy bawi si w pewn gr. Gdy napotykalimy jaki obraz Jezusa, pytalimy Coltona, czy tak wyglda Chrystus. Chopiec zawsze wpatrywa si przez chwil, po czym krci swoj ma gwk i wyrokowa: Nie, na tym wosy si nie zgadzaj albo Tutaj ma inne ubranie. Powtarzalimy t gr setki razy przez nastpne trzy lata. Niezalenie od tego, czy by to plakat w salce szkki niedzielnej, okadka ksiki lub kopia obrazu ktrego ze starych mistrzw wiszca u kogo w domu, Colton zawsze reagowa tak samo. By za may, eby wyjani, co dokadnie byo ze w obrazie, potrafi tylko stwierdzi, e byy nie takie i ju. Pewnego wieczora, w padzierniku siedziaem przy kuchennym stole, przygotowujc kazanie. Sonja w salonie lczaa nad ksigami rachunkowymi i regulowaa patnoci. Cassie bawia si obok niej lalkami Barbie. Usyszaem kroki Coltona w korytarzu i zobaczyem, jak obieg kanap i stan naprzeciwko Sonji. Mamusiu, mam dwie siostry oznajmi. Odoyem dugopis. Sonja pracowaa dalej. Mamusiu, mam dwie siostry powtrzyo dziecko. ona podniosa wzrok znad dokumentw i pokrcia lekko gow. Nie, masz siostr Cassie i masz na myli swoj siostr cioteczn Traci? Nie stanowczo zaprzeczy. Mam dwie siostry. Przecie dziecko zmaro w twoim brzuchu, prawda? W tym momencie w domu rodziny Burpo czas si zatrzyma, a oczy Sonji

zrobiy si ogromne. Jeszcze kilka sekund wczeniej Colton usiowa bezskutecznie skupi na sobie uwag matki. Teraz mu si to w kocu udao. Kto ci powiedzia, e dziecko zmaro w moim brzuchu? zapytaa powanym gosem. Ona, mamusiu. Powiedziaa, e umara w twoim brzuchu. Colton obrci si i chcia odej. Powiedzia, co mia do powiedzenia i by gotw ruszy dalej. Ale po bombie, ktr wanie spuci, Sonja dopiero si rozkrcaa. Zanim zdy obej kanap, gos Sonji zadudni w caym domu. Coltonie Toddzie Burpo, wracaj tutaj natychmiast! Colton obrci si i odszuka mj wzrok. Jego twarz wyraaa tylko jedno pytanie: Co ja takiego zrobiem?. Wiedziaem, co moja ona wtedy czua. Utrata tego dziecka bya jednym z najboleniejszych przey w jej yciu. Wytumaczylimy to Cassie, bo bya starsza. Jednak nic nie mwilimy Coltonowi, poniewa wydawao si, e czterolatek tego nie zrozumie. Obserwowaem z kuchni, jak po twarzy Sonji przemkny wszystkie moliwe emocje. Colton, troch zdenerwowany, obszed znowu kanap i stan naprzeciwko swojej mamy, ale tym razem znacznie mniej pewnie. Wszystko w porzdku, mamusiu powiedzia. Nic si jej nie stao. Bg j adoptowa. (...)

You might also like