You are on page 1of 65

Johannes Fiebag

Tajne Ordzie Fatimskie

Co naprawd stao si w 1917 roku w Portugalii

Z niemieckiego przeoy Marek Strasz WYDAWNICTWO PROKOP

wiat nie jest absurdalny. Nie jest tak, e umys nie potrafi go zrozumie. Przeciwnie: moe umys ludzki ju zrozumia wiat, ale jeszcze o tym nie wie... L. Pauwels i J. Bergier, Aufbruch ins dritte Jahrtausend

Dzieje rodzaju ludzkiego s cig walk pomidzy ciemnoci a wiatem. Dlatego ktnie o korzyci poznania nie maj .sensu: czowiek chce poznawa. Jeli przestanie, nie bdzie ju czowiekiem. Fridtjof Nansen

Fatima nie powiedziaa wiatu swego ostatniego sowa. Od pierwszego dnia rozwija si religijna arliwo; cud staje si wikszy, tajemnica si objawia... Kardyna Cerejeira

Cuda nie zdarzaj si w sprzecznoci z natur, lecz w sprzecznoci z tym, co nam jest w naturze znane. w. Augustyn

Kto wie, co drzemie za kulisami dziejw?

Fryderyk Schiller, Don Carlos

Przedmowa

W czerwcu 1985 roku byem w Fatimie. W miesicach letnich zajmowaem si sprawami zawodowymi w Hiszpanii, rkopis niniejszej ksiki by ju w zasadzie ukoczony, ja za odczuem wewntrzn potrzeb pojechania do Portugalii, zobaczenia tego kraju, tej miejscowoci i stanicia cho raz dokadnie w miejscu, gdzie prawie siedemdziesit lat temu wszystko si wydarzyo. Co stao si w 1917 roku w Fatimie? Chodzi mi o to, co stao si naprawd? Zgodnie z wersj tradycyjn, oficjalnie uznan i reprezentowan przez Koci katolicki, w Fatimie objawia si Matka Boska, tak jak wczeniej objawiaa si w Lourdes i w wielu innych miejscach Ziemi. Krytycy, ktrzy z reguy tylko bardzo powierzchownie zajmowali si niezwykle skomplikowan i wielowarstwow tematyk objawie maryjnych (lub przynajmniej twierdz, e si ni zajmowali), tumacz je halucynacjami, zbiorow psychoz oraz jakimi duchowo-umysowymi procesami w ludzkim mzgu, nie odnoszc ich jednak do zdarze z otaczajcej nas rzeczywistoci. Zasadniczo nie podzielam tych opinii. Jak to czsto bywa, take i tu niezbdna jest wielostronna obserwacja i analiza. By moe, niektre przypadki (jak z Carabandal) da si wyjani w ten sposb, wiele jednak ma zdecydowanie inn wymow. Jeeli jednak objawienia maryjne s rzeczywistymi i nie urojonymi wytworami fantazji dzieci w okresie dojrzewania lub jeszcze modszych, to jaka tajemnica kryje si za tym? Czy jest to rzeczywicie Maria, matka Jezusa, ktra od stuleci "objawia si" na caym wiecie, gosi na og mao konkretne przepowiednie o kocu wiata i znika. Ju przed stuleciami takie zjawisko ostrzegao przed rychym kocem wiata ,kielich wkrtce si przepeni", a przed 25 laty oznajmio - "kielich si przepeni", ale jak dotd koniec wiata nie nastpi. Dlaczego w wikszoci przypadkw Maria kieruje swoje ordzie do mao wyksztaconych dzieci, ktre rzadko s w stanie zrozumie, co dzieje si wok nich i z nimi? Dlaczego porozumiewanie si "widzcych" ze zjawiskiem jest czsto tak nieefektywne, e dla wyjanienia im sensu i treci posania konieczna jest wiksza liczba objawie. Czy nie byoby rozsdniej przekaza je rzdzcym tym wiatem, zamiast wybiera drog okrn? W dyskusjach o objawieniach czsto wysuwa si argument, ktry na pierwszy rzut oka wydaje si logiczny: jakie jest "naturalne" wyjanienie dla licznych cudownych uzdrowie w Lourdes czy Fatimie, jeeli Matka Boska tam si nie objawia? Jak sdz, naley sobie wyjani, e w istocie mamy tu do czynienia z dwiema zupenie rnymi sprawami. Z jednej strony jest to pojawianie si postaci kobiecej, ktrej zamiarem z reguy jest przekazanie okrelonego posania (chyba e posta jest niema). Uleczenie chorych nigdy nie jest jej zasadniczym celem. Przeciwnie, nie ma ani jednego znanego przypadku, aby zjawa - na przykad pochylia si nad chorym i go leczya.

Cudowne uleczenia to zupenie inna sprawa. Zdarzaj si spontanicznie podczas samych objawie (ale tylko podczas ich serii) lub po objawieniach, tzn. w bezporednim ssiedztwie miejsca objawienia. Nie ma jednak adnego dowodu, ba, nawet powaniejszej poszlaki, e istnieje zwizek przyczynowy midzy nimi a postaci Marii. Nie wiemy, jak waciwie dochodzi do tak zwanego cudownego uleczenia. Mocna postawa oczekiwania i intensywna nadzieja na cud spowodoway z pewnoci wikszo uzdrowie. W psychologii fenomen ten znany jest jako self fullfilling prophecy (samospeniajca si przepowiednia). Inne uzdrowienia mog by te wywoane przez nie zbadane dotd zjawiska, ktre moe wytumaczy parapsychologia. Moe istnieje co takiego jak "pole mentalne", wywoywane przez og wiernych w miejscu pielgrzymki tym, e s oni przekonani o cudach w danym miejscu. By moe takie pola powodujce uzdrowienia istniej. W sprawie cudownych uzdrowie jedno nie powinno nas zmyli. Wszystkie wykazywane na odpowiednich listach uzdrowienia dotycz takich chorb, jak: grulica, lepota, zapalenie opon mzgowych, zapalenie opucnej, parali itd. Nie byo ani jednego przypadku odronicia amputowanej nogi czy te odzyskania mowy i suchu przez guchoniemego od urodzenia. Skd ta selekcja? Gdyby rzeczywicie chodzio o "cuda" w klasycznym rozumieniu, podobny

wybr nie byby zrozumiay. A wic cuda zdarzaj si tylko w okrelonych, wyznaczonych ramach, tzn. w chorobach, ktrych uleczenie moe by wytumaczone wspomnianymi przyczynami: wiar i oczekiwaniem. Wemy do rki Nowy Testament i przeczytajmy z Ewangelii w. Marka. Jezus nie mwi tam "pomogem ci" lub "Bg ci uzdrowi", ale: "Crko, wiara twoja uzdrowia ci" (Mar. 5, 34) i "Id, wiara twoja uzdrowia ci" (Mar. 10, 52). Najdobitniej podkrela Jezus moc wiary w Ewangelii w. Mateusza: "Wtedy przystpili uczniowie do Jezusa na osobnoci i powiedzieli: Dlaczego my nie moglimy go wypdzi? A On im mwi: Dla niedowiarstwa waszego. Bo zaprawd powiadam wam, gdybycie mieli wiar jak ziarnko gorczycy, to powiedzielibycie tej grze: Przenie si std tam, a przeniesie si, i nic niemoliwego dla was nie bdzie. Ale ten rodzaj nie wychodzi inaczej, jak tylko przez modlitw i post" (Mat. 17. 19-21).

W zasadzie jest to wanie zjawisko, o ktrym wczeniej pisaem. Cudowne uleczenia nie s powodowane dziaaniem Boga, Jezusa czy Marii, ale tylko i wycznie wiar w te dziaania. Spostrzeenie to uwaam za bardzo wane i godne podkrelenia, bo pomoe nam w obiektywnej ocenie i w lepszym zrozumieniu wydarze zachodzcych przed i po objawieniu maryjnym. Jeeli wic to nie Maria objawia si w Fatimie, Lourdes i w innych miejscach, to w takim razie kto lub co? W ksice tej sprbowaem przedstawi cakowicie now odpowied na to pytanie, w tak szczegowej i obszernej formie. O ile wiem, istniej nieliczne krtkie artykuy i wzmianki we francuskich i angielskich publikacjach (np. B. Vallee The Invisible College), zajmujcych si jednak tym tematem tylko na marginesie. Przyznaj, e proponowane przeze mnie wyjanienia problemu nie tumacz wszystkich fenomenw i nie odpowiadaj na wszystkie pytania. Ale wierz, e jeli pjdziemy tym tropem, to otrzymamy niezwyky instrument, ktry pewnego dnia moe okaza si pomocny w poznaniu penej prawdy. I wanie to wydaje mi si potrzebniejsze dzisiaj ni kiedykolwiek.

Johannes Fiebag Wurzburg, czerwiec 1986

Wstp

"Kto chce si rozwija, musi wpierw nauczy si wtpi, gdy wtpliwo ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles

Znane s najrniejsze przepowiednie koca wiata. Od biblijnego Objawienia w. Jana, przez Nostradamusa, a do licznych proroctw religijnych, pseudoreligijnych lub wypowiedzi spekulujcych na sensacjach prorokw, wizjonerw i szarlatanw, przedstawiajcych rne domniemane czy urojone apokalipsy. Dzi dochodz do tego naukowo upikszone czy umotywowane politycznie histerie czasu zagady, widzce Czarnego Piotrusia odpowiedzialnego za cae zo w technice, wmawiajce pozostaej czci ludzkoci nieuchronno globalnej mierci i nie widzce alternatywy ani dla straszliwego szybkiego koca, ani dla strachu bez koca. W historii ludzkoci przepowiadano ju wiele kocw wiata. Po raz pierwszy, przynajmniej w europejskim krgu kulturowym, miaa to by noc sylwestrowa 999-1000. Ledwie moemy dzi zrozumie, co si wtedy stao. A moe po prostu powsta ruch "NoFuture". Od wielu lat panowa gd i bezrobocie, w cikie zimy brakowao drewna na opa, a najpotrzebniejsze produkty spoywcze wci droay. Ale nikomu nie chciao si nawet kiwn palcem, bo i po co? Czy w Biblii nie napisano wyranie o walce Michaa Archanioa z szatanem: "I pochwyci smoka, wa starodawnego, ktrym jest diabe i szatan, i zwiza go na tysic lat. I wrzuci go do

otchani i zamkn j, i pooy nad nim piecz, aby ju nie zwodzi narodw, a si dopeni owych tysic lat. Potem musi by wypuszczony na krtki czas" (Obj. 20, 2-3). To miao nastpi. Nikomu chyba powanie nie przeszkadzao, e Jezus sam powiedzia: "Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani anioowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec" (Mar. 13, 32). Kolumny umartwiajcych si pokutnikw rozbiegy si po Europie, szerzc smutek i przygnbienie (obok dumy i cholery). Nieliczni, ktrzy nie dali si zwariowa agoni, obejmujc cay wiat zachodni, i starali si zachowa rozsdek, nie byli z pewnoci do silni czy zdolni do walki z tymi bredniami. Pozostao im jedno: przeczeka.

I nadszed rok 1000 i nic si nie zdarzyo! Rankiem 1 stycznia 1000 roku soce jak zawsze wzeszo na wschodzie, nie otworzyy si bramy piekie, nie zagrzmiay z nieba apokaliptyczne trby i nie zostali wskrzeszeni umarli. ycie toczyo si dalej, tak jak dotychczas. Wci powtarzay si podobne, nie tak jednak radykalne zapowiedzi zagady wiata. Nie jest od nich wolne i nasze stulecie. Ponowne pojawienie si na niebie komety Halleya w 1910 roku przerazio p wiata. A kiedy dwaj brytyjscy badacze zapowiedzieli na 1982 rok tzw. "efekt Jowisza", rzadk w Ukadzie Sonecznym konstelacj, gdy wikszo planet ustawi si jakby w szeregu, to nawet nasi "owieceni" wspczeni uwierzyli w zbliajce si trzsienia ziemi, wybuchy wulkanw. przesunicia biegunw i wielkie katastrofy klimatyczne.

Nastpn "podejrzan" dat by rok 1988, kolejn - jake inaczej - bdzie przeom stulecia. Jednak i po 1 stycznia 2000 roku soce bdzie dalej wschodzi, nie zobaczymy apokaliptycznych jedcw wymachujcych trbami, a groby si nie otworz. Mimo przeciwnych twierdze okrelonych krgw uwaam, e zarwno globalna katastrofa rodowiska, jak i trzecia wojna wiatowa s nieprawdopodobne. Oczywicie, nie moemy tych niebezpieczestw bagatelizowa czy ignorowa, ale historia pokazaa, e w cigu dziejw czowiek stale potwierdza swoj umiejtno rozpoznawania kryzysw, stawiania czoa niebezpieczestwom i pokonywania przeszkd. Jeli jednak zechcemy widzie wszystko w czarnych barwach, to wczeniej czy pniej staniemy si ofiar wasnego pesymizmu: po co si mczy, jeli za kilka lat i tak bdzie po wszystkim? Jest to dokadnie takie samo zachowanie, jak zachowanie wymiewanych przez nas ludzi z 999 roku. Tylko, e leenie z zaoonymi rkami miaoby w dzisiejszych czasach bardziej katastrofalne nastpstwa ni przed tysicem lat. Ale co mamy myle o tych wszystkich proroctwach sprzed wielu, wielu lat, zapowiadajcych koniec wiata? Jak to jest waciwie z przepowiedni przekazan przed siedemdziesiciu laty trjce dzieci w Portugalii przez posta, ktra "jednak musiaa to wiedzie", przez Matk Bosk? Od pocztku lat szedziesitych znana jest, cho tylko we fragmentach, wersja synnej "trzeciej czci ordzia", ktr przekazano dzieciom z Fatimy w 1917 roku (wrcimy jeszcze do okolicznoci tego posania i jego zwiastowania). W proroctwie tym, przez wielu uwaanym za autentyczne, powiedziano dosownie: "Na ca ludzko przyjdzie wielka kara, jeszcze nie dzi i nie jutro, ale w drugiej poowie dwudziestego wieku... Nigdzie nie ma porzdku. Nawet na najwyszych szczeblach wadzy panuje szatan i decyduje o wszystkim. Zdoa wnikn nawet na najwysze urzdy kocielne. Bdzie umia opta umysy wielkich naukowcw, ktrzy wynajd bro zdoln w kilka minut zniszczy poow ludzkoci! Opanuje przywdcw narodw, a oni zlec jej produkcj na wielk skal. Jeli ludzko temu si nie sprzeciwi, nie bd moga powstrzyma rki sprawiedliwoci mego Syna, Jezusa Chrystusa. Spjrzcie, Bg ukarze wtedy ludzi surowiej i dotkliwiej, ni ukara ich kiedy potopem. Ale take dla Kocioa nadejdzie czas najciszej prby. Koci pogry si w mroku, a wiat wielce si przerazi. wielka wojna rozpta si w drugiej poowie dwudziestego wieku. Ogie i dym spadn wwczas z nieba, woda z oceanw wyparuje, piana z sykiem uderzy w niebo i przewrci si wszystko, co stoi. Miliony, wiele milionw ludzi zginie z godziny na godzin, a ci, ktrzy przeyj, bd zazdroci umarym. Wszdzie, gdzie spojrze, bd cierpienia, ndza na caej ziemi i zagada we wszystkich krajach. Spjrzcie, ten czas jest coraz bliej, nieszczcie staje si coraz wiksze, nie ma adnego ratunku, dobrzy umr razem ze zymi, wielcy z maymi, ksita Kocioa z wiernymi, wadcy tego wiata ze swymi ludami, wszdzie zapanuje mier, przez bdzcych ludzi wychwalana jako triumf i przez pachokw szatana, ktry bdzie jedynym wadc na ziemi. Bdzie to czas, ktrego nie oczekuje aden krl i cesarz, aden kardyna i biskup. Nadejdzie jednak zgodnie z wol Boga Ojca, by

ukara tych, ktrzy musz zosta ukarani. Ale pniej ci, ktrzy wszystko przetrwaj i pozostan przy yciu, wezw Boga i jego wspaniao, i znowu bd suy Bogu jak kiedy, gdy wiat nie by jeszcze tak zepsuty. Wzywam wszystkich prawdziwych nastpcw mego Syna, Jezusa Chrystusa, wszystkich prawdziwych chrzecijan i apostow ostatniego czasu! Zblia si czas i koniec, jeeli ludzie si nie nawrc i to nawrcenie nie nadejdzie z gry od rzdzcych wiatem i rzdzcych Kocioem. Lecz biada, biada, jeli to nawrcenie nie nastpi i wszystko pozostanie tak, jak jest, stanie si wtedy jeszcze o wiele gorzej! Id, moje dziecko, i ogo to! Bd sta u twego boku suc ci pomoc".

Na pierwszy rzut oka brzmi to do zagadkowo i strasznie. Jeli te sowa istotnie pochodz od jakiej "boskiej instancji", mielibymy wiele powodw do strachu, gdy oskarane przez t posta stosunki na ziemi od tej pory niewiele si poprawiy, lecz raczej przeciwnie: pogorszyy. Innymi sowy, katastrofy, ostateczna apokalipsa i Sd Ostateczny zdarzayby si zapewne co dzie wok nas i naleaoby si tylko dziwi, e nie zdarzyy si ju dawno. Ale czy sowa te s naprawd sowami Matki Boskiej? Czy rzeczywicie przekazaa je pastereczce Lucii dos Santos? Moemy te poczeka do koca naszego stulecia i sprawdzi, czy zdarzenia opisane w proroctwie nastpi. Wydaje mi si jednak, e i w inny sposb mona stwierdzi, czy ten tekst o kocu wiata pochodzi ze rde niebiaskich czy te wtpliwych, ziemskich. Nie unikniemy przy tym pytania, czy proroctwo znane jako "trzecia cz ordzia" z Fatimy ma w ogle cokolwiek wsplnego z wydarzeniami 1917 roku lub czy autentyczna "trzecia tajemnica" nie zawieraa cakiem innego posania, ktrego tre bya tak niezwyka i przeraajca, e wpywowe krgi Watykanu wolay utrzyma je na zawsze w tajemnicy? Czy nie budzi to pastwa wtpliwoci? Prosz wybra si z nami w t niecodzienn, ale - jak sdz - fascynujc odkrywcz podr. Podr ta doprowadzi nas do granic wspczesnej wiedzy, spotkamy si z licznymi, niezwykymi sprawami, na kocu jednak tej naszej "podry" wszystkie elementy mozaiki uoymy w wielki, wielowymiarowy obraz. Niech pastwo dadz zrobi sobie niespodziank...

l. Objawienia Bogowie bd rozmawia z nami oko w oko dopiero, gdy my sami bdziemy mieli twarz. C. S. Lewis, teolog, Oxford

Fatima, dzieci i ich czasy

Gdy czowiek - jako pielgrzym, turysta czy zwyczajny ciekawski - przybywa dzi z Vila Nova de Ourem w rodkowej Portugalii, z Leirii czy Batalhi, nie najgorsz drog prowadzc przez paskowy Sierra de Aire, przez czciowo zalesione gry i wyyny, moe sobie wyrobi pojcie o czasach, w ktrych rejon ten sta si znany na wiecie. By moe ubstwo mieszkacw tej czci wiata troch si w ostatnich latach zmniejszyo, ale nigdy nie bya to kraina bogata i pewnie nigdy, taka nie bdzie, chocia po drogach jedzi wicej samochodw z turystami ni kiedykolwiek. Przyjedajc do Fatimy czowiek odnosi wraenie, e przenis si do innego wiata. Tu wszystko zmienio si od pamitnego 13 padziernika 1917 roku, ktry odmieni nie tylko t wiosk. Fatima jest dzisiaj najwiksz maryjn witoci wiata. I tak, jak w Lourdes we Francji i w innych "cudownych" miejscach, mieszaj si tu wartoci sakralne z rozbuchanymi przejawami ycia wieckiego: hotelami, gospodami, barami, najrniejszymi sklepami, kioskami z pamitkami, a take "pierwszym i jedynym w Portugalii muzeum figur woskowych". Wszystko to powstao przez par dziesicioleci zaledwie, a dzi sprzyja rozwojowi turystyki dla pielgrzymw, nie pozostawiajc wiele miejsca szukajcym ciszy i skupienia. Ale centrum

Fatimy to miejsce, w ktrym wtedy, przed blisko siedemdziesiciu laty, zdarzy si cud. Tu na Cova da Iria wznosi si dzi wielka bazylika, liczne budowle administracji kocielnej, siedziba Bkitnej Armii Matki Boskiej Fatimskiej, szpital i nowo urzdzone, due centrum obsugi pielgrzymw. Wszystko to otacza ogromny plac, na ktry, szczeglnie w rocznic wydarze, schodz si tumy pielgrzymw. Codziennie celebruje si tu msze i odprawia naboestwa, tu odbywaj si nocne procesje, tu przybyo dwch papiey (Pawe VI i Jan Pawe II oraz -jeszcze jako kardyna Wenecji - pniejszy papie Jan XXIII), aby modli si i zwraca do wiernych na caym wiecie. W 1917 roku Fatima bya nieistotn wiejsk gmin, liczc niespena 2500 mieszkacw. Obejmowaa okoo czterdziestu wiosek, majcych z reguy nie wicej ni po dziesi niskich, jednopitrowych domw, rozrzuconych wok miasteczka targowego Fatima. Ludzie yli zwyczajnie i skromnie. Nie znali nic poza codzienn prac na ubogiej roli. Uprawiali pszenic, kukurydz, a gdzieniegdzie winorol. Mieszkali w domach rwnie biednych jak oni sami. Rok 1917 by rokiem wojny, w ktr zostaa wmieszana, podobnie jak inne kraje Europy. take Portugalia, od 1910 roku republika o niestabilnych stosunkach politycznych. Ludno wiejska szukaa w wierze ochrony i ucieczki, gdy Koci stanowi od dawna potn opok narodu portugalskiego. Tutaj, daleko od wielkich miast i Lizbony, nic nie straci ze swego znaczenia. Ludzie byli wierzcy, pomocy szukali "na onie Matki Kocioa". W Aljustrel, maej osadzie, zoonej z kilku domw, oddalonej tylko o kilka minut drogi od Fatimy, mieszkay wtedy dwie spokrewnione ze sob rodziny: jedn tworzyli Manuel-Pedro Marto i jego ona Olimpia de Jezus, drug Antonio dos Santos i jego ona Maria-Rosa. Oba maestwa miay liczne potomstwo. co nie byo w tych czasach i w tym regionie niczym niezwykym. Dwoje najmodszych spord jedenaciorga dzieci Manuela-Pedro Marto to Francisco, urodzony 11 czerwca 1908 roku i Jacinta, ktra przysza na wiat 10 marca 1910 roku. Antonio i Maria-Rosa dos Santos mieli picioro dzieci, najmodsza creczka urodzia si 22 marca 1907 roku i otrzymaa imi Lucia. Troje dzieci, o ktrych nikt nie przypuszcza, e stan si znane na caym wiecie, roso tak, jak tysice innych w tym kraju. Nie miay moliwoci chodzenia do szkoy. Ca wiedz potrzebn w przyszoci, musieli im przekaza rodzice. Maria-Rosa, matka Lucii, przeja ten obowizek w stosunku do dzieci swoich i brata. Uczya je historii i starych zwyczajw, a w szczeglnoci wiary katolickiej. Nauka religijnej tradycji i kanonw wiary bya dla niej niezwykle wana, dlatego nie moe dziwi, e Lucia majc zaledwie sze i p roku moga przystpi do pierwszej komunii. Zdaniem wielu autorw piszcych o Fatimie trjka dzieci bya szczeglnie pilna w modlitwie: "Dzieci, wychowane w surowej wierze, umiay si modli i z wielk pilnoci uczyy si katechizmu. Lucia ju w wieku siedmiu lat przystpia do pierwszej komunii" [1] oraz "Caa trjka bya pobona i niewinna. adne nie umiao pisa ani czyta. Jedynie Lucia przystpia do pierwszej komunii" [2]. Jak dalece charakterystyki te s zgodne z prawd, czy po prostu odzwierciedlaj tworzcy si mit, pozostanie nie rozstrzygnite. Wydaje si jednak mimo wszystko, e dzieci w latach owych decydujcych wydarze rzeczywicie byy pobone i wierzce, tak jak wychowali je rodzice.

Religijne wyobraenia maych dzieci i innych mieszkacw Fatimy byy zgodne z naiwnym, dziecicym pojmowaniem wiary. Nie mwi tego lekcewaco, sowa te obrazuj po prostu, o co chodzi. Dla ludzi tamtych czasw nie istniay "krytyczne" dyskusje nad tym, co przejli od rodzicw i dziadkw i przekazali wasnym dzieciom. Dla nich Jezus, apostoowie i anioowie naprawd panowali nad chmurami, brodaty i dobroduszny Bg Ojciec rzdzi z nieba siami przyrody, a szczeglnie szanowana i uwielbiana bya Maria, Matka Boska, patronka kraju. Pod ziemi, w gbokich zakamarkach pieka szatan uprawia swj niecny proceder i naleao si strzec, aby mu nie ulec. Rozstrzygajcymi kryteriami ycia doczesnego byy niebiaska hierarchia i porzdek, to wszystko, co Koci gosi od stuleci, a czego katechizm uczy od niepamitnych czasw. I tylko z tego punktu widzenia, gdy uwiadomimy sobie religijne to tego zjawiska, zrozumiemy, co naprawd stao si w Fatimie i dlaczego przebiego wanie tak.

Objawienia "anioa"

Waciwa historia Fatimy rozpoczyna si wiosn 1916 roku. W pobliu wsi u stp wzgrza Cabeco dziewicioletnia wwczas Lucia, omioletni Francisco i jego szecioletnia siostra Jacinta pasali stado

owiec, nalecych obu rodzin z Aljustrel. Dokadnej daty nie da si odtworzy ("Dokadnej daty nie mog poda, poniewa wtedy nie znaam ani lat, ani miesicy, ani nawet dni tygodnia" - Lucia dos Santos w 1942 roku), przypuszczalnie byo to w maju lub na pocztku czerwca [3]. Przed poudniem zacz pada deszcz, przy czym autorzy nie s zgodni co do intensywnoci opadw. U Barthasa znajdujemy taki oto opis: "deszcz bardzo drobny deszcz, rodzaj mawki" [4], gdy Castelbranco kae spa "ulewie" [5]. W kadym razie trjka dzieci znajduje schronienie w niewielkiej grocie otoczonej drzewami i krzakami. Tu w poudnie spoywaj przyniesiony chleb, odmawiaj raniec i w kocu ponownie wychodz na zewntrz.

W tym momencie dzieje si co dziwnego: chocia niebo znw lni bkitem, dzieci przeraa silny podmuch wiatru. Spogldajc ku rwninie widz "silne wiato i jakby ludzk sylwetk odznaczajc si w powietrzu i zbliajc do nich. Bya biaa, bielsza ni nieg. Wygldaa jak posg z krysztau, przez ktry przewiecay promienie soca" [4]. Dzieci stoj jak osupiae. Ale im bardziej zblia si do nich dziwna posta, tym wyraniej widz mniej wicej czternasto- albo pitnasto-letniego chopca "o nadprzyrodzonej urodzie" [4). Podszedszy do nich, wietlista zjawa mwi: "Nie lkajcie si. Jestem Anioem Pokoju. Mdlcie si ze mn".

Posta klka, dotyka czoem ziemi i powtarza trzykrotnie: "Boe mj, wierz, wielbi, ufam i kocham Ci! Prosz Ci o wybaczenie dla tych, ktrzy nie wierz, nie wielbi, nie ufaj i nie kochaj Ci!" Dzieci s tak przejte, e bez wahania id za przykadem wietlistej postaci. Anio zwraca si do nich jeszcze raz: "Tak macie si modli! Najwitsze Serca Jezusa i Marii wzrusz si wasz modlitw". Nastpnie posta znika. Lucia: "Nadprzyrodzone uczucie, ktre nas ogarno, byo tak silne, e przez duszy czas trwalimy w penym zapomnieniu w tej samej pozycji, w ktrej opuci nas anio i cigle powtarzalimy t sam modlitw. Czulimy obecno Boga tak blisko i gorco, e nawet nie odwaylimy si mwi ze sob. Jeszcze nastpnego dnia nasze dusze kpay si w tym uczuciu, ktre dopiero bardzo powoli zanikao" [4]. Okoo dwu miesicy pniej, a wic zapewne w kocu lipca lub na pocztku sierpnia, dzieci bawiy si w pobliu studni w ogrodzie rodzicw Lucii. Byo koo poudnia, gdy ponownie ukazaa si tajemnicza wietlista posta: "Co robicie? - zapyta >>anio<<. - Mdlcie si, duo si mdlcie! wite Serca Jezusa i Marii w swej askawoci planuj dla was co szczeglnego... Ofiarujcie Panu nieustanne mody i wyrzeczenia".

Tym razem Lucia, najstarsza z trjki, odwaa si odezwa. Zadaje pytanie wietlistej postaci: "Jak mamy skada ofiary?" "Wszystko moe by ofiar. Zcie j Bogu jako pokut za grzechy, ktre go obraaj, i bagajcie go stale o nawrcenie grzesznikw. Sprbujcie w ten sposb sprowadzi pokj dla waszej ojczyzny". Posta przerwaa na chwil, po czym cigna: "Jestem jej Anioem Strem, Anioem Portugalii. Przede wszystkim przyjmijcie z pokor cierpienia, jakie Pan na was zele" [4].

Sowa te wywary na dzieciach wielkie wraenie. Lucia powiedziaa pniej: "Od tej chwili powicilimy Panu wszystko, tak jak nam kaza. Ale wtedy nie szukalimy umartwie ani innych form pokutnych, tylko lec na ziemi caymi godzinami powtarzalimy modlitw, ktrej nauczy nas anio" [?]. Znw mijaj dwa miesice. Dzieci s w grocie Cabeco, gdy nagle spowija je jaskrawe wiato, "nieziemski blask" [4]. Po raz trzeci objawia im si "anio". W rkach trzyma kielich, nad ktrym unosi si hostia. Z opatka spywaj czerwone "krople krwi". Posta wypuszcza kielich, ktry wraz z hosti zawisa w powietrzu, "anio" klka przed dziemi i prosi, aby trzykrotnie powtrzyy nastpujc modlitw: "Przenajwitsza Trjco, wielbi Ciebie z gbi duszy i ofiaruj Ci drogocenne Ciao, Krew, Dusz i Bosko naszego Pana, Jezusa Chrystusa, obecnego we wszystkich tabernakulach na caym wiecie, jako zadouczynienie za wszystkie zniewagi, ktre obraay jego samego; poprzez nieskoczone zasugi Najwitszego Serca i wstawiennictwo Niepokalanego Serca Marii bagam o nawrcenie nieszczsnych grzesznikw". Po trzykrotnym odmwieniu modlitwy przez dzieci posta si podnosi. Nastpnie przekazuje kielich Jacincie i Francisco, a hosti Lucii, i mwi: "Wecie Ciao i Krew

Chrystusa, tak strasznie zniewaane przez niewdzicznych ludzi". Posta znw schyla si ku ziemi i rozpoczyna modlitw. Dzieci czyni to samo. Modl si nieustannie godzinami, jeszcze dugo po znikniciu postaci. Dopiero pod wieczr budz si jakby z gbokiego snu. Wracaj do domu zamylone, pod wraeniem "boskiej mocy", ktra zwrcia si do nich, i z wzajemnym przyrzeczeniem, aby nikomu nic nie mwi o wydarzeniach z Cabeco.

Pierwsze objawienie postaci kobiecej

Okoo dwch kilometrw od Aljustrel i okrge trzy kilometry od Fatimy zieleni si Cova da Iria, Kotlina w. Irii, zagbienie terenu (obecnie zabudowane i wybrukowane), dokd trjka pastuszkw pognaa swoje stado w niedziel 13 maja 1917 roku. Wczeniej dzieci byy na mszy witej w odlegym o ponad dwa kilometry Boleiros. Teraz, w porze obiadu, wyprowadziy zwierzta, zjady przyniesiony chleb i bawiy si w rzemielnikw, budujc okrgy mur z kamieni. S pogrone w zabawie, gdy przeraa je niespodziewany bysk: "Nagle dzieci olepia potne wiato, ktre same nazywaj >>byskawic<< (relampagno), poniewa brakuje im innego okrelenia" [4]. Rozgldaj si. Ale niebo jest bezchmurne. Soce wieci, stojc w zenicie bladoniebieskiego, wiosennego nieba. Mimo to dzieci postanawiaj wraca, aby nie zaskoczy ich majowy deszcz. Zbiegaj z niewielkiego pagrka, ale w poowie drogi, w pobliu maego dbu ostrolistnego, ponownie spowija je wiato. Przestraszone patrz po sobie i w jeszcze wikszym popiechu dalej pdz owce. Nagle otacza je promieniujca jasno, ktra pochodzi gdzie z okolicy dbu: "Przed sob, w rodku potnego blasku ujrzay unoszc si nad drzewkiem przepikn kobiet, promieniujc janiej ni soce" [4]. Dzieci s przeraone. Chc ucieka. Ale posta zwraca si do nich: "Nie obawiajcie si, nie wyrzdz wam krzywdy". "Przepikna pani" czy "panienka", jak nazywaj j dzieci, nie jest wiele starsza od nich. Wedug autorw ksiek o Fatimie musiaa robi wraenie dziewczyny pitnasto- lub najwyej osiemnastoletniej. Miaa sukni bia jak nieg, obramowan przy szyi zot tasiemk i dug a do stp. Welon, okrywajcy gow i plecy siga te do ledwo widocznych stp, muskajcych listowie dbu. W zoonych doniach trzymaa raniec. Przez kilka minut dzieci byy jak sparaliowane. Zastyge w cakowitej ekstazie nie potrafi poj, co si dzieje. Lucia budzi si z odrtwienia jako pierwsza i pyta: "Skd przybywasz, Pani?" "Przybywam z nieba", odpowiada kobieta. "Z nieba! I co chcesz tu robi, Pani?" Na to posta prosi dzieci, aby kadego trzynastego dnia nadchodzcych miesicy przychodziy ponownie w to miejsce: "W padzierniku powiem wam, kim jestem i czego od was oczekuj". W trakcie rozmowy dochodzi do interesujcego zdarzenia. Francisco nie potrafi widocznie dostrzec w jasnym zjawisku wietlnym postaci kobiecej (podczas tej i nastpnych rozmw tylko Lucia jest w stanie rozmawia ze zjaw). Zdziwiony zwraca si do starszej kuzynki: "Nikogo nie widz. Rzu w ni kamieniem, wtedy na pewno bdziesz wiedzie, czy kto tam jest". Lucia, widzca posta bardzo wyranie, zwraca si zdziwiona do modej kobiety: "Jak to si dzieje, e Francisco ci nie widzi?" "Powiedz mu - odpowiada kobieta - eby odmwi raniec, to te mnie zobaczy. Chopiec zaczyna odmawia raniec, tak jak od niego zadano. I nagle te widzi "pikn pani". Ale jej nie syszy ani nie moe z ni mwi. Teraz kobieta wraca do swojej proby: "Czy chcecie odda si Bogu, znie kad ofiar i przyj kade cierpienie, ktre na was zel, jako wynagrodzenie za grzechy, ktre obraaj Jego Boski Majestat, i dla nawrcenia grzesznikw oraz jako zadouczynienie za przewinienia i wszystkie inne zniewagi, ktre wyrzdzono Niepokalanemu Sercu Marii?" "Tak!", woaj dzieci, zjawa za kontynuuje: "Wkrtce bdziecie musiay wiele przecierpie. Ale aska boska da wam si, ktrej potrzebujecie". W tym momencie rozkada rce, a "tajemnicze wiato" [5) kieruje si ku dzieciom jak "wizka promieni" [4] i przechodzi przez nie. Dzieci padaj na ziemi i jak pod wewntrznym przymusem zaczynaj odmawia modlitw "anioa" (Przenajwitsza Trjco, wielbi Ciebie...), cigle j powtarzajc. W kocu posta oddala si, powoli przesuwajc si w linii prostej ku wschodowi, "jak w jakiej sztuce" (Lucia, 1942 rok), a znika w socu. Caa rozmowa trwaa moe dziesi minut, ale dzieci jeszcze dugo potem s poruszone i zaskoczone, szukaj "nadal na wschodzie ladu wiata" postaci [4). Nie bdziemy tu mwi o tym, co si dziao w okresie midzy objawieniami, bo nie jest to istotne dla zrozumienia waciwych zdarze. To, e na pocztku nikt dzieciom nie wierzy, e zarzucano im kamstwo, e poddano je dugim przesuchaniom wadz kocielnych i wieckich, ze wzgldu na charakter wydarze nie moe nikogo dziwi. Kto chciaby gbiej zaj si tymi "interwaami", powinien przestudiowa obszern literatur powicon Fatimie.

Drugie objawienie i pierwsi wiadkowie

Trzynastego nastpnego miesica dzieci znw id w to samo miejsce w Cova da Iria, gdzie "pani" objawia im si po raz pierwszy. Tym razem nie s same: okoo szedziesiciu ciekawskich idzie za nimi. I rzeczywicie, w trakcie odmawiania raca przez dzieci byskawica z jasnego nieba znw spowija okolic jaskrawym wiatem. Obie dziewczynki i Francisco podrywaj si i biegn do maego dbu. Jeden spord szedziesiciu wiadkw (jego nazwiska nie wymienia ani Barthas, ani Castelbranco, ani inny autor) opowiada o tym, co widzia i sysza: "Syszaem, co Lucia mwia do zjawy, ale nic nie widziaem ani nie syszaem odpowiedzi. Zauwayem wszake co osobliwego: by czerwiec, drzewo wypucio peno modych, dugich pdw i gdy Lucia oznajmia, e Pani oddala si w kierunku wschodnim, wszystkie gazki skoniy si w tym samym kierunku, jak gdyby oddalajc si Pani otara si o gazie".

Zjawisko poruszajcego si drzewa opisano przy pniejszych objawieniach. Posta, widziana tylko przez trjk dzieci, nakazuje, aby dziewczynki i chopiec nauczyli si czyta i pisa, i daje pierwsz przepowiedni dotyczc przyszoci dzieci: "Jacint i Francisca wkrtce zabior do siebie. Ty [Lucia] musisz duej pozosta tu na dole. Jezus potrzebuje twoich usug, ebym bya bardziej znana i kochana". I wtedy zachodzi to samo zjawisko, ktre dzieci opisyway podczas pierwszego spotkania z postaci kobiec. Lucia (w publikacji z 1942 roku): "Przy tych sowach Bogosawiona Dziewica rozoya donie i po raz drugi spyno przenikajce nas wiato. W wietle tym poczulimy si jak pogreni w Bogu. Wydawao si, e Francisco i Jacinta stoj na unoszcej si ku niebu wizce promieni, ja staam w wizce spywajcej na ziemi" [6). Trjka dzieci widzi jeszcze co. Wydaje si, e przed praw doni kobiety unosi si krwawice, oplecione cierniami serce. Lucia ( 1942 rok): "Poznalimy, e byo to Niepokalane Serce Marii, zasmucone niezliczonymi grzechami wiata i domagajce si pojednania i zadouczynienia". Potem wietlista posta si oddala, znikajc w kocu w jaskrawej tarczy sonecznej. Szedziesicioosobowa grupa widzw nie moe si zdecydowa na opuszczenie miejsca tego osobliwego wydarzenia. Nikt nie zauway kobiety, widzianej przez dzieci, ale wszyscy odczuli, e z pewnoci zdarzyo si tu "co", czego nie mona wytumaczy "oszustwem" czy ;,kamstwami" dzieci. Wielu wraca do Fatimy modlc si i szybko rozpowszechniajc opowieci o cudownym zdarzeniu w Cova da Iria.

Trzecie objawienie i "wizja pieka"

13 lipca 1917 roku tum ciekawskich i wiernych, pragncych wspuczestniczy w oczekiwanym wydarzeniu, liczy ju cztery do piciu tysicy osb. Wielu przybyo do Fatimy z bliska i z daleka dzie wczeniej. Nocowano u znajomych czy u rodziny lub po prostu na polach, na wieym powietrzu. Teraz, w porze obiadowej, wszyscy zebrali si w Cova da Iria. Tu, wok maego dbu, chopi ustawili prosty, drewniany krzy i kamienny mur. W kilka minut po przybyciu dzieci byskawica znw przeszywa bezchmurne niebo i po raz trzeci pojawia si przed nimi posta w aureoli. I znw Lucia zwraca si do kobiety: "Czego yczysz sobie ode mnie, pani?" wietlista posta mwi eby dzieci przyszy tu trzynastego nastpnego miesica i eby dalej co dzie odmawiay raniec na cze ukochanej Matki Boskiej Racowej dla uzyskania pokoju dla wiata i zakoczenia wojny, gdy tylko ona moe pomc. Lucii zlecono spyta o imi kobiety. Ta odpowiada: "Przychodcie tu dalej co miesic. W padzierniku powiem, kim jestem i czego sobie ycz, a eby wszyscy uwierzyli, uczyni cud, ktry wszyscy zobacz". W ten sposb po raz pierwszy zapowiedziaa wielkie wydarzenie, ktre

miao uczyni z Fatimy jedno z najwaniejszych miejsc objawie naszej ery. I jeszcze raz nakazaa dzieciom: "Ofiarujcie si za grzesznikw i powtarzajcie czsto, szczeglnie gdy zoycie ofiar: >>Panie Jezu, to z mioci do Ciebie, za nawrcenie grzesznikw i za zniewagi popeniane przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi<<".

Nastpnie "pani" przekazuje dzieciom trzy tajemnice, ktre na razie maj zachowa dla siebie. Dopiero w 1943 roku opublikowano pierwsze dwie, a tak zwana trzecia tajemnica fatimska oficjalnie do dzi pozostaje w zamkniciu (w dalszej czci ksiki jeszcze si ni zajmiemy). Lucia tak o tym pisaa: "Wypowiadajc ostatnie sowa, Maria ponownie rozoya rce tak, jak podczas dwch wczeniejszych objawie. Spywajca wizka wiata zdawaa si przenika ziemi i ujrzelimy wielkie morze ognia, znajdujce si jakby w jej gbi". Przeraone dzieci widz "szatana" i "biedne dusze" pokutujce w morzu pomieni jak wgle, rozarzone do czerwonoci. "Dusze" krzycz z blu i rozpaczy. Lucia: "Diaby wyrniay si tym, e miay straszliwe i ohydne postacie szkaradnych i nieznanych zwierzt, ale byy przezroczyste i czarne. Wizja trwaa tylko chwil, a my musimy dzikowa naszej dobrej, niebiaskiej Matce, e wczeniej przyrzeka doprowadzi nas do nieba. Wierz, e w przeciwnym razie umarlibymy z przeraenia i grozy". "Pani" zwraca si ponownie do dzieci: "Widziaycie pieko, dokd id dusze biednych grzesznikw. Aby je zbawi, Pan chce zaprowadzi na caym wiecie naboestwo do mego Niepokalanego Serca. Jeli wiat uczyni to, co wam powiem, wiele dusz zostanie uratowanych i nastanie pokj". Zgodnie z zapiskami Lucii. opublikowanymi przez Koci w 1942 roku, w tym miejscu wietlista posta przekazaa proroctwo o drugiej wojnie wiatowej: "Jeli jednak nie zaprzestanie si obraa Boga, to w czasie pontyfikatu papiea Piusa XI wybuchnie nowa i gorsza wojna. Gdy zobaczycie noc rozjanion przez nieznane wiato, bdziecie wiedzie, e to znak dany wam przez Boga, e bdzie kara wiat za zbrodnie wojn, godem, przeladowaniem Kocioa i Ojca witego".

I znw nikt z licznych wiadkw nie widzia zjawy. Barthas pisa jednak: "Ale wszyscy po raz pierwszy widzieli ma, bia, przyjazn chmurk, ktra spowijaa dzieci i unosia si nad miejscem objawienia. Wszyscy zauwayli te znaczny spadek temperatury i zmniejszenie natenia wiata sonecznego. Oba te zjawiska ustay z uderzeniem pioruna, gdy >pani<< si oddalaa".

Czwarte objawienie niezwykego dnia

Midzy trzecim a czwartym objawieniem, ktre miao si zdarzy 13 sierpnia, dzieci byy naraone na do silne represje. W terminie wyznaczonym przez wietlist posta zatrzymano je i uwiziono w domu starosty okrgu Vila Nova de Ourem, Artura dOliveira Santos. Pitnacie do dwudziestu tysicy pielgrzymw i ciekawskich przybyo tego dnia do Fatimy. Na wie o wydarzeniach w stolicy okrgu, tak bardzo si wzburzyli, e chcieli razem uda si do Vila Nova de Ourem uwolni dzieci. Jednak wtedy wydarzyo si nieoczekiwanie co, na co tum zapewne ju nie liczy. Castelbranco pisa: "Dokadnie o tej samej porze co wczeniejsze objawienia, odgos gromu skierowa uwag tumu na db, z ktrego haas ten zdawa si wydobywa. Nastpnie bysno, co tradycyjnie zapowiadao dzieciom nadejcie pani. Soce stracio blask, a powietrze nabrao cudownego zabarwienia". I znw ludzie ujrzeli ma, bia chmurk unoszc si nad dbem, ktra uniosa si potem i znikna. Cztery dni pniej, po uwolnieniu z aresztu w Vila Nova de Ourem, w niedziel 19 sierpnia, Lucia, Francisco i jego brat Joao pdz stada obu rodzin w dolin Os Valinhos midzy Aljustrel a wzgrzami Cabeco. Nagle koo czwartej po poudniu powietrze nabiera tego dziwnego zabarwienia, do ktrego przywykli podczas objawie w Cova da Iria. Zdziwieni, rozgldaj si. I rzeczywicie: nagle jaskrawa byskawica spowija okolic niebiask powodzi wiata. Lucia woa Joao, aby szybko sprowadzi Jacint. Chopiec biegnie. Gdy wraca z siostr, nastpna byskawica przecina niebo. I znw nad maym dbem jest zjawa, i znw Lucia pyta: "Czego sobie yczysz, pani?" "Chc, ebycie nadal przychodziy do Cova da Iria kadego trzynastego a do padziernika i abycie nadal odmawiay raniec". Lucia, pomna przey w Vila

Nova de Ourem, ponownie prosi posta, aby uczynia wielki cud: "Dobrze - odpowiada kobieta - w padzierniku uczyni cud, eby wszyscy uwierzyli w moje objawienie. Gdyby was nie zatrzymano, cud byby jeszcze wspanialszy!" [5].

Czwarte objawienie trwao te okoo dziesiciu minut. Zaraz potem Lucia zerwaa gazk z dbu i zabraa j do domu. "Kiedy matka maej Lucii z niewiar dotkna gazki, wraz ze wszystkimi obecnymi poczua wspaniay, niezwyky zapach" [2].

Pite objawienie i niezwyky "deszcz kwiatw"

Wydarzenia, ktre rozegray si 13 wrzenia, wydaway si wskazywa na cud, zapowiadany na padziernik. Do Fatimy przybyo tego dnia blisko 30 000 ludzi. Wikszo z nich to poboni pielgrzymi, ktrzy w oczekiwaniu nadchodzcych wydarze, modlc si, bagali niebo o lito. Przybycie kosztowao dzieci wiele wysiku. Z trudem udao im si dotrze na miejsce objawienia. Wci je zatrzymywano i przekazywano im wasne proby. Wysannik wikariusza generalnego z Lizbony, dr M. Nunes Formigao, tak opisa swoje wraenia: "Podczas podry do Fatimy wzruszyem si bardzo. Wicej ni raz miaem zy w oczach, widzc wiar i pobono tysicy ludzi. Ulice i drogi byy czarne od ludzi" [6]. Dokadnie o dwunastej soce znw zaczyna traci blask, powietrze zabarwia si na to. "Nagle na bezchmurnym niebie ukazaa si wiecca kula, ktra wolno i majestatycznie zbliya si ze wschodu i obniya nad dbem. Po okoo dziesiciu minutach [zwyky czas trwania objawienia] ponownie si uniosa si i znikna w wietle soca" [2]. Ale nie by to jedyny cud, jaki ujrzao 30 000 pielgrzymw: "Biaa chmura okrya db i troje dzieci. W tym samym czasie z nieba spad deszcz biaych kwiatw, znikajcych na pewnej wysokoci, nie doleciawszy do ziemi". Dzieci oczywicie nic nie widziay, byy bowiem pogrone w rozmowie ze wietlist postaci, ktra jak zwykle objawia im si nad dbem: "W padzierniku - zapowiedziaa tym razem - zjawi si rwnie pobogosawi wiat: Zbawiciel, Matka Boska Bolesna, Matka Boska Karmelitaska i wity Jzef z Dziecitkiem Jezus". I dodaa: "Bg jest zadowolony z waszych ofiar, ale nie chce, ebycie spay przewizane sznurem pokutnym, nocie go tylko w dzie. W padzierniku uczyni cud, aby wszyscy uwierzyli" [2]. Tak wic ludzie czekali jeszcze jeden miesic, a do pamitnego 13 padziernika 1917 roku, ktrego to dnia niebiaskie moce miay da wiatu znak.

Szste objawienie i "cud soca"

13 padziernika 1917 roku byo zimno i pada jesienny deszcz. Mimo to ju poprzedniego dnia przyby do Fatimy niezliczony tum pielgrzymw i ciekawskich, gdy zapowied "wielkiego cudu" bya znana w caej Portugalii i poza jej granicami. Wikszo ludzi nocowaa na wolnym powietrzu, aby zapewni sobie dobre miejsce podczas oczekiwanego widowiska. Po przybyciu do Cova da Iria trjki dzieciwizjonerw w towarzystwie rodzicw (po pocztkowych wtpliwociach stali bez zastrzee po ich stronie) trzeba byo znw torowa im drog przez tum. Przypuszczalnie zgromadzio si tam okoo siedemdziesiciu tysicy ludzi, a wedug niektrych szacunkw nawet sto tysicy. I znowu dokadnie w poudnie trjk dzieci modlcych si w pobliu dbu (z ktrego pozosta tylko goy pie, gdy wszystko inne zabrali owcy pamitek) spowia znana biaa chmurka, ktra nastpnie uniosa si na pi, sze metrw. Dzieciom ponownie objawia si posta kobieca, niewidoczna dla otoczenia, a Lucia zadaa pytanie: "Czego dasz ode mnie, pani?" Kobieta odpara: "Chc ci powiedzie, e naley wybudowa tu kaplic ku mojej czci i e jestem Matk Bosk Racow. Nadal odmawiajcie codziennie raniec. Trzeba, aby ludzie si poprawili i prosili o wybaczenie swych grzechw". Po krtkiej przerwie cigna: "Kacie ludziom zaprzesta obraania Pana Boga, bo ju i tak dosy Go obraano" [2]. Nastpnie rozoya rce i wskazaa na soce. Lucia zawoaa do tumu: "Patrzcie na soce!" W tym momencie

rozpoczo si widowisko, na ktre zapewne nikt w Cova da Iria nie liczy i ktrego nigdy nie zapomni. Mawka nagle ustaa, a chmury si rozstpiy. ,.Soce pojawio si w zenicie jak srebrzycie byszczca tarcza. Z szalon szybkoci zaczo si krci wok wasnej osi niby pomieniste koo. Jednoczenie mienio si wszystkimi barwami tczy wyrzucajc na wszystkie strony jzyki ognia" [2]. Caa okolica, drzewa, kamienie, niebo i ludzie spowici byli fioletowym, zielonym, czerwonym, tym i niebieskim wiatem. Potem soce zatrzymao si na moment. "Po chwili znowu rozpoczo swj fantastyczny ruch i powtrzya si bajkowa gra wiate i kolorw, fajerwerk tak wspaniay, e trudno wyobrazi sobie co pikniejszego. Po kilku minutach soce znw zatrzymao si w tacu, jakby chcc da widzom chwil wytchnienia. Nastpnie po raz trzeci rozpoczo swj czarowny fajerwerk, jeszcze rnorodniejszy i barwniejszy ni dotychczas, jak gdyby chciao da wszystkim obecnym sposobno spokojnego oswojenia si z tym zjawiskiem" [1]. Ale nie by to koniec tego przeraajcego a zarazem fascynujcego wydarzenia. Teraz bowiem soce jakby oderwao si od firmamentu i poruszajc si ogromnymi zygzakami, spadao na ziemi. Dr Almeida Garret z Coimbry opisa to tak: "Soce kryo z t sam szybkoci. Jednoczenie oderwao si od sklepienia niebieskiego i krwawoczerwone zbliao ku ziemi. Wydawao si, e ognistym, potwornym impetem zmiady wszystko" [6]. Siedemdziesiciotysiczny tum pada na kolana. Ludzie krzycz. pacz, woaj, modl si: "Cud, cud!" "Wierz w Boga!", "Boe, zmiuj si!". "Soce nagle przestaje spada z zawrotn szybkoci i wraca na miejsce, poruszajc si takimi samymi zygzakami jak przy spadaniu, i znowu wieci na jasnym niebie dawnym blaskiem. Ludzki tum powstaje i piewa wsplnie: >>Wierz w Boga<<" [4). Ludzie stwierdzaj ze zdziwieniem, e ich ubrania s prawie suche, a ziemia nie tak botnista jak przedtem. Wydarzenie, nazwane w sprawozdaniach "cudem soca" trwao w sumie dziesi minut. Widzieli je nie tylko ludzie zgromadzeni w Cova da Iria, wida je byo nawet z odlegoci 40 km. Podczas cudu dzieci ujrzay jeszcze co. Lucia: "Gdy Maria unosia si ku socu i znikaa w oddali. ledzilimy j wzrokiem. I oto nagle zobaczylimy obok soca Swit Rodzin: po prawej Mari w biaej sukni i niebieskim paszczu, po lewej witego Jzefa z Dziecitkiem na ramieniu. Dziecitko byo mae, miao okoo roku". Lucia, Jacinta i Francisco widzieli te, jak wity Jzef z Dziecitkiem bogosawi wiat. Potem obraz znikn. Dopiero wtedy trjka dzieci zauwaa "cud soca". Od tej chwili Fatima szybko awansuje do najwaniejszych miejsc pielgrzymek maryjnych wiata katolickiego. Kadego trzynastego dnia kadego miesica przybywaj tu tysice pielgrzymw. Wkrtce powstaje pierwsza kaplica, pniej wielka bazylika. Niedugo po tych wydarzeniach Francisco i Jacinta umieraj na tak zwan hiszpask gryp. Pierwszy Francisco - 4 kwietnia 1919 roku, po nim - 20 lutego 1920 roku Jacinta, u ktrej wystpio te zapalenie opucnej. Oboje byli przekonani, e cierpienia te wzili na siebie jako pokut, aby mogli pj do nieba. Jedynie Lucia nie zachorowaa. Wkrtce wstpuje do Kolegium Sistr w. Doroty, a 25 marca 1948 przechodzi do zakonu karmelitanek bosych w Coimbrze, gdzie w sdziwym wieku yje do dzi pod imieniem "siostry Lucii od Niepokalanego Serca Maryi".

ledztwo

O badaniu wydarze przez Koci katolicki trafnie napisali Wegener i Lichy: "To, co stao si w Fatimie, dotyczy Kocioa. Nie mg unikn odpowiedzialnoci i musia starannie zbada spraw, sprawdzi prawdziwo wydarze i zaj stanowisko. ledztwo prowadziy wszystkie instancje kocielne" [6]. Pierwszym, ktry je prowadzi z ramienia Kocioa, by fatimski proboszcz, Ferreira. Jeszcze w czasie objawie by jednym z najkrytyczniej nastawionych sceptykw i nie bra udziau w adnym objawieniu. Pierwsze przesuchanie dzieci-wizjonerw przeprowadzi w czternacie dni po pierwszym objawieniu, a potem kolejne w nieregularnych odstpach czasu. W kocu poprosi swego przeoonego, administratora Vidala z Lizbony, o zwolnienie go z tego zadania, ale polecono mu kontynuowa ledztwo. W rezultacie sporzdzi osiemnastostronicowy raport, datowany 6 kwietnia 1919 roku, czyli ju po mierci Francisca. Wkrtce opuci Fatim i nigdy tam nie wrci. W 1921 roku kotlin Cova da Iria zakupi biskup diecezji Leiria, Jose Alves Correia da Silva, ktry 3 maja 1922 roku powoa komisj, skadajc si z siedmiu czonkw (profesorw teologii, kapanw wieckich i zakonnych) do zbadania wydarze z 1917 roku. Wyniki prac komisji opieraj si gwnie na relacjach trojga dzieci (z ktrych w tym czasie ya tylko Lucia) i licznych, czciowo

wielokrotnie przesuchiwanych, naocznych wiadkw wydarze. ledztwo trwao w sumie blisko osiem lat. 8 kwietnia 1929 roku biskupowi przekazano raport komisji. Po zapoznaniu si ze wszystkimi dokumentami Jose Alves Correia da Silva wypowiedzia si w kocu: "Omiu lat trzeba byo, abym przeszed od wtpliwoci do pewnoci. Fatima jest jednym z najostrzejszych cierni mojego biskupiego urzdu" [6]. A w licie pasterskim do swojej diecezji oznajmi: "Wiele razy przesuchiwalimy jedyne jeszcze yjce dziecko z trjki pastuszkw. Opis i odpowiedzi dziewczynki s proste i szczere. Nie odkrylimy w nich nic sprzecznego z wiar i obyczajem". Raport ten opublikowano 13 padziernika 1930 roku, dokadnie trzynacie lat po ostatnim objawieniu. Wedug niego: "l. uznaje si za wiarygodne wizje, ktre miay dzieci w Kotlinie w. Irii, w probostwie Fatima w tej diecezji, kadego trzynastego dnia od maja do padziernika 1917 roku; 2. zezwala si oficjalnie na kult Matki Boskiej Fatimskiej" [6]. A w innym miejscu napisano: "Wyrok Kocioa nie wymaga, aby wszyscy koniecznie mieli wierzy w objawienia. Wyjania tylko, e nie ma w nich nic sprzecznego z dogmatami wiary i obyczajw i e istniej wystarczajce dowody ludzkiej wiarygodnoci. Niestosowne byoby mianowicie odrzucenie wyroku Kocioa jako niekrytycznego, poniewa wczeniej zostao przeprowadzono wnikliwe ledztwo".

W ten sposb objawienia fatimskie zostay usankcjonowane przez Koci. Kult Matki Boskiej Fatimskiej z 1917 roku rozprzestrzeni si szybko na ca Portugali i inne kraje chrzecijaskie, Naturalnej wielkoci figur Matki Boskiej Fatimskiej noszono w czasie procesji w wielu krajach Europy, Afryki, Azji i Ameryki, w wielu kocioach stoj dzi Madonny Fatimskie, powicono jej wiele kociow na caym wiecie i zaoono "Bkitn Armi Matki Boskiej Fatimskiej", w wielu krajach bardzo liczn, ktrej zadaniem jest szerzenie ordzia fatimskiego. Mimo to gosy krytyki odzyway si i odzywaj nadal nawet w onie Kocioa katolickiego. Mao kto z owych krytykw neguje wydarzenia same w sobie, chodzi raczej o pytanie, co si naprawd wydarzyo w Fatimie? Bernardus formuuje je szczeglnie ostro: "Co objawio si w Fatimie? Z pewnoci nie Maria, wita i czysta Matka naszego Pana i Zbawiciela; najprawdopodobniej by to wasny duch trjki pastuszkw, do tego pniej doszy halucynacje dzisiejszej mniszki Lucii". Bernardus widzi tu bardziej rk szatana ni moce niebieskie: "Czy by to zy duch? Tego nie wiemy. Ale myl ta jest jednak moliwa, gdy objawieniom udao si zwabi Koci katolicki na ciek obc Ewangelii" [7].

Nad przekazan przez dzieci wizj pieka zastanawia si te Dhanis. Istotnie uderzajce jest to, e obrazy, widziane przez dzieci, dokadnie odpowiaday ich wyobraeniom o tym, co widziay (zreszt to samo dotyczy te objawie maryjnych i obrazw witej Rodziny). Dhanis pisa, e wizja pieka moe by rozumiana tylko symbolicznie, "jeli obraz pieka, pokazany dzieciom przez Pani, w swojej straszliwej powadze mona potraktowa jako rzeczywisto, to nie mona go ocenia jako realnego faktu. Moliwe, e powsta on na podstawie widzianych przez Luci redniowiecznych obrazw mki potpionych, ktre ju wtedy uksztatoway w niej takie wanie wyobraenia pieka. Ale diaby jako potpiecy s bezcielesnymi istotami i nie mog objawia si ani jako >>budzce strach zwierzta<<, ani jako >>przejrzyste i czarne<<". C wic naprawd zdarzyo si w Fatimie w 1917 roku? Jedno jest pewne. Mamy wyranie do czynienia z dwiema formami wystpowania jednego zjawiska. Z jednej strony ze zjawiskami fizycznymi (do nich zaliczaj si ruchy gazi dbu, spadek temperatury powietrza, zmniejszenie natenia wiata sonecznego, pojawienie si "chmur" i "chmurek", widok lizgajcej si w powietrzu "kuli wietlnej", spadanie dziwnych, rozpuszczajcych si biaych "kwiatw" a przede wszystkim, cud soca"), obserwowanymi przez bardzo wielu wiadkw. Z drugiej strony z obrazami widzianymi tylko przez dzieci, jak postacie. wizja pieka i na koniec wita Rodzina. Dzi, prawie siedemdziesit lat po wydarzeniach w Fatimie, musimy sobie ponownie zada pytanie, co si wtedy zdarzyo. To, e co si zdarzyo, nie budzi adnych wtpliwoci. Przemawia za tym nie tylko szczero dzieci, ktre przez tak dugi czas na pewno nie upierayby si przy jakiej wymylonej historii, ale take wiadectwo wielu obecnych, wiernych czy sceptykw, ktrzy pod przysig jednakowo wypowiadali si o wydarzeniach w Cova da Iria. Zarzucenie im wszystkim pomyki, faszerstwa czy kamstwa wiadczyoby o ogromnej ignorancji.

Kto wic lub co objawio si w Fatimie? "wita Panienka"? "Zy duch? Byo to wydarzenie "niebiaskie" czy "diabelskie Czy te odegrao tu rol pewne zjawisko, ktre zaczynamy powoli rozumie dopiero dzi, po latach, bo dopiero teraz jestemy w stanie porwna je z innymi, podobnymi przypadkami. Nie moemy si powstrzyma od zadania tego pytania, bo wydaje si, e wydarzenia w Fatimie s w istocie tylko jednym aspektem daleko obszerniejszego fenomenu, ktry moe pojawia si w rnych formach, w rnych miejscach i w rnych czasach. W Fatimie 1917 roku wystpi w formie objawienia maryjnego. Dzi znamy go pod cakiem inn nazw. To Nieznane Obiekty Latajce. Na pierwszy rzut oka wydaje si, e jest to myl niegodna zdarze z 1917 roku. Ze to blunierstwo. Zapewniam jednak, e nic takiego nie jest moim zamiarem. W tej ksice chodzi tylko o porwnanie i wskazanie punktw wsplnych midzy Fatim a innymi zdarzeniami na caym wiecie, ktre maj wiele wsplnego. Podobiestwa te, jak jeszcze zobaczymy, s niekiedy tak uderzajce, e wnioski narzucaj si same. Mimo to chcemy zachowa krytyczny dystans w naszej analizie. Popadanie z jednej skrajnoci w drug nie ma sensu. Nie ma te adnych czysto fizycznych dowodw. Dysponujemy tylko relacjami wiadkw. Nie "pojmano" i nie dokonano analizy postaci kobiecej objawiajcej si w Fatimie, tak jak nie udao si dotychczas "zapa" adnego UFO, rozoy na czci, a potem zbudowa samemu od nowa. Tak wic zostaj nam tylko zeznania ludzi twierdzcych, e byli obecni przy takim zdarzeniu. W Fatimie byo ich w kocu okoo siedemdziesiciu tysicy, a na caym wiecie (dotyczy to UFO) znacznie wicej. Czy ludzie ci byli i s wariatami? Czy wszyscy maj halucynacje? Czy cierpi na potrzeb bycia kim za wszelk cen? Na chorob psychiczn? Czy s to zwykli blagierzy, ktrzy chcieliby zobaczy swoje nazwiska w prasie czy usysze przez radio? Zapewne istniej takie przypadki i nie byoby uczciwe ich negowanie. Zapewne wikszo (moe nawet okoo 90%) spotka z UFO mona tumaczy bdn interpretacj, nieporozumieniami, wiadomymi oszustwami itd. Ale pozostaje reszta, ktrej nie moemy wyjani w sposb naturalny, nawet gdyby okrelone krgi chciay nieprzerwanie wmawia to opinii publicznej. Uczciwo cytowanych przeze mnie wiadkw UFO nie ulega wtpliwoci. Zarzucanie im wiadomego kamstwa byoby nie tylko nienaukowe, ale i wiadomie obraliwe. Wielu wiadkw boi si publicznego ujawniania, nie chcc mie nic wsplnego z caym tym haasem, ktry niekiedy wok nich powstaje. Wikszo wycofuje si w rozgoryczeniu, gdy ich sprawozdania, czsto po dugim wahaniu zawierzone policji, okrelonym wadzom czy grupom badawczym, niespodziewanie ukazuj si w gazetach. Wielu z nich nie chce mwi o swoich przeyciach w radiu czy telewizji, bojc si naraenia na mieszno czy te obwoania przez znajomych i przyjaci kamcami. Nie s to objawy potrzeby imponowania czy choroby umysowej. Nie, wiadkowie UFO s takimi samymi ludmi jak wszyscy inni, ludmi ze wszystkich warstw spoecznych, wszystkich zawodw, ze wszystkich krajw, ktrzy wsplnie i czsto przeraajco zgodnie opowiadaj o zjawisku godnym powanego potraktowania i zbadania. Ksik t chcemy si do tego przyczyni.

2. Spotkania z UFO

Powinnimy zapewne wybaczy tym. ktrzy nie wiedz, naszym obowizkiem jednak jest uczyni wszystko, eby wiedzieli.

R. Popper I932

Spotkania pierwszego i drugiego stopnia z UFO

W ostatnich dwudziestu latach astronomowie i astrofizycy wytropili tak wiele dziwnych obiektw w odlegych regionach Wszechwiata, e dzisiaj w ogle nie moemy oceni, jak dalece odkrycia te

zmieniaj i bd zmienia nasz obraz wiata: czarne dziury i biae kary,, kosmiczne promieniowanie ta, galaktyki Seyferta, pulsary i kwazary oraz Kosmos o strukturze wyranie podobnej do struktury komrek. Astronomia posugujca si falami radiowymi, promieniowaniem rentgenowskim, badajca Kosmos w ultrafolecie i podczerwieni, stworzya nam zupenie nowe moliwoci obserwacji Wszechwiata. W kocu to podre kosmiczne pozwoliy nam szczegowo sfotografowa i dokona pomiarw prawie wszystkich planet i ksiycw Ukadu Sonecznego. A mimo to stale pojawia si na naszym niebie fenomen, ktry prawie nigdy nie da si cakowicie sprawdzi, zanalizowa czy podda badaniu uwieczonemu sukcesem. S to Nieznane Obiekty Latajce. Nie bdziemy tu dotyka "historii" tego zjawiska, ktr przedstawiono gdzie indziej [8]. Ale od blisko czterdziestu lat prawie codziennie w rnych punktach naszej planety obserwuje si UFO. Mwi si o wieccych kulach, ktre pyn w powietrzu, zatrzymuj si nagle. a potem wykonuj ruchy absurdalne i niezgodne z mechanik lotu, o metalicznie poyskujcych tarczach, dyskach, ogromnych cylindrach, formacjach latajcych "spodkw". Przede wszystkim jednak istniej relacje o obiektach, ktre wyldoway, o istotach podobnych do czowieka, i - co chyba najciekawsze i najosobliwsze - o uprowadzeniach i bezporednich kontaktach z zaogami UFO. Czym s UFO? Skd przybywaj`. Czego chc ich zaogi? Uczciwie musimy przyzna, e na adne z tych pyta nie moemy da zadowalajcej odpowiedzi. Najczstsze przypuszczenie ogranicza si do stwierdzenia, e s to pozaziemskie statki kosmiczne, wysacy odlegych cywilizacji. Pokrtce si tym zajmiemy.

Gwnym argumentem przeciw hipotezie ETI (Extraterrestrial Intelligences, czyli inteligencje pozaziemskie) s bez wtpienia ogromne odlegoci midzygwiezdne. Odlego od Ziemi do Ksiyca, najbliszego nam ciaa niebieskiego, wynosi okoo 380 000 km, to troch wicej ni wiato przebyoby w sekund. Statki Apollo potrzeboway prawie trzech dni na przebycie tego dystansu. Poniewa moemy zaoy, e w Ukadzie Sonecznym nie ma adnych innych rozwinitych i inteligentnych cywilizacji, pozostaje tylko moliwo midzygwiezdnego pochodzenia tak zwanych UFO. Najbliej Ziemi znajduje si gwiazda Alfa Centauri i moemy liczy, e ma ona ukad planetarny. Alfa Centauri jest jednak oddalona od nas o 4,3 lata wietlne! Przy zastosowaniu dzisiejszej techniki rakietowej podr tam trwaaby dziesi lub sto tysicy lat, bez wtpienia o wiele za dugo, aby powanie rozwaa moliwo wysyania tam zaogowych czy nawet bezzaogowych statkw kosmicznych. Ale rozpatruje si ju moliwo skrcenia czasu podry do 60 lat, co dla bezzaogowej sondy kosmicznej byoby z pewnoci do przyjcia (projekt Dedal). Za pomoc statkw kosmicznych Dedal o napdzie termojdrowym roboty mogyby dociera na najblisze nam gwiazdy w stosunkowo krtkim czasie, nawet gdyby to byo niemoliwe dla lotw zaogowych [9).

Studium projektowe Dedal, sporzdzone przez British Interplanetary Society wiadczy jednak o tym e loty, przynajmniej do hipotetycznych ukadw planetarnych najbliszych nam gwiazd, nie musz pozosta utopi, nawet jeli dziesi lat temu powszechnie tak sdzono. Od tamtych czasw obliczono moliwoci kolonizacji galaktycznej, znacznie wykraczajce poza studia nad Dedalem. Posuono si modelami tak zwanych pokoleniowych statkw kosmicznych czy arek gwiezdnych. S to wielkie kompleksy kosmiczne, bdce dla bardzo wielu ludzi (nawet dla kilku tysicy) "latajcym domostwem". I mimo stosunkowo niewielkiej prdkoci we Wszechwiecie mogyby w cigu zaledwie piciu milionw lat skolonizowa ca Galaktyk. Pi milionw lat w astronomicznym wymiarze to naprawd niewiele.

Jeli wic inni istniej - a wikszo wspomnianych naukowcw tak zakada - to przynajmniej jedna z licznych cywilizacji Galaktyki rozpocza zapewne kiedy kolonizacj innych ukadw gwiezdnych i nieuchronnie dotara w obrb naszej Drogi Mlecznej. Jeli tak, to dlaczego nic nie widzimy? Problem ten, nazwany od nazwiska synnego fzyka Enrico Fermiego "paradoksem Fermiego", nie da si rozwiza tak dugo, jak dugo nie zdecydujemy si na wczenie obserwowanych od wiekw zjawisk do krgu tych zagadnie. Zarwno paleoastronautyka, zajmujca si szukaniem osobliwych ladw w historii, jak i badania nad UFO mog nam tu znacznie pomc lub przynajmniej dostarczy istotnych

poszlak. Nie jest do koca zrozumiae, dlaczego dziedziny te nie ciesz si powszechnym a przede wszystkim naukowym zainteresowaniem. Nie znaczy to jednak, e nikt si nimi nie zajmuje. Przeciwnie, jednym z najbardziej wyspecjalizowanych badaczy w dziedzinie poszukiwa SETI (Search for Extraterrestial Intelligences, czyli poszukiwania pozaziemskich inteligencji) jest bostoski astronom prof. Michael Papagiannis. Zastanawia si on nad czstotliwoci pojawiania si UFO. W rzeczy samej jest mao prawdopodobne, eby pozaziemskie pojazdy kosmiczne regularnie przebyway ogromne odlegoci midzygwiezdne w celu skadania nam krtkich wizyt. Dlatego Papagiannis zaproponowa, aby rozpocz poszukiwania staej bazy, istniejcej zapewne gdzie w Ukadzie Sonecznym. Dotychczas nie odkrylimy nic takiego, ale przeszukiwanie Ukadu Sonecznego jest jeszcze w powijakach. Nie mamy co liczy, e ju po dwudziestu piciu latach trafimy przypadkiem na jedn lub wicej takich stacji.

Ale gdzie moemy si ich spodziewa? Zakadajc istnienie wielkich gwiezdnych arek, ktre dzi (!) wydaj si najbardziej prawdopodobnym rodkiem pokonywania przestrzeni midzygwiezdnych, to takie statki kolonizacyjne powinny "zacumowa" w obszarze Ukadu Sonecznego, speniajcym okrelone warunki: dopyw energii, atwy dostp do surowcw i wody. W naszym systemie planetarnym warunki takie istniej w skupisku planetoid... Planetoidy kr wok Soca w obszarze midzy orbitami naszych zewntrznych ssiadw, Marsa i Jowisza. Jest to wiele tysicy maych planetek albo asteroid, czyli cia przypominajcych gwiazdy. Przypuszczalnie jest to materia pozostay z czasw powstawania Ukadu Sonecznego, z ktrego nie powstaa planeta. Ale wanie tu mona si spodziewa znacznych zasobw surowcowych, przede wszystkim metali. Dziki niewielkim rozmiarom tych cia (na og o rednicy kilku, niektre nawet kilkuset kilometrw) eksploatacja metali byaby bardzo prosta.

Dla pozaziemskich kolonii kosmicznych byoby to wrcz idealne miejsce do zakotwiczenia. Prcz surowcw miayby tu do dyspozycji energi soneczn, Wod mona by atwo sprowadzi z czap polarnych Marsa lub lodowych ksiycw Jowisza. Papagiannis wierzy, e takie pozaziemskie spoeczestwa musiay ju dawno osign statyczne stadium istnienia, bo proces kolonizacji odby si przypuszczalnie przed milionami czy nawet miliardami lat. Std ich przemiany byy zapewne bardzo rzadkie, a czas, subiektywnie patrzc, upywa znacznie wolniej ni w naszym zagonionym wiecie. Papagiannis: "Ziemia bya dla nich zapewne bardzo nieciekawym nonikiem prymitywnego ycia, wartym zachowania jedynie ze wzgldu na studia ewolucyjne czy jako zoo. Ale w ostatnim stuleciu nastpiy rewolucyjne zmiany. czno radiowa, samoloty, bomby atomowe, satelity, wyprawy na inne planety - dziaa tych nie mog nie zauway" [10]. Innymi sowy, przynajmniej od czasu, gdy poznalimy energi jdrow i dziki temu, przynajmniej teoretycznie, jestemy w stanie zagrozi im atakiem nuklearnym, nie mog nas duej ignorowa. Papagiannis: "Dlatego mona sobie wyobrazi, e wobec tej nagej eksplozji technologicznej zachowuj jeszcze rezerw i prbuj rozstrzygn, czy reprezentujemy jaki rodzaj choroby kosmicznej, ktr naley zniszczy, zanim si rozprzestrzeni, czy moe jestemy mokosami rokujcymi jakie nadzieje, ktrym powinno si pomc w przystpieniu do ju istniejcego spoeczestwa galaktycznego. Myl, e nasze teraniejsze postpowanie powinno da sposobno do uwiadomienia sobie obu tych konsekwencji" [10].

Amerykaski fizyk, dr Robert Freitas, przedstawi w 1983 roku midzynarodowy plan poszukiwania ladw inteligencji pozaziemskiej w Ukadzie Sonecznym. Projekt ten, nazwany SETA (Search for Extraterrestrial Artifacts, czyli poszukiwanie artefaktw pozaziemskich), powinien rozpocz si na przykad od planetoid lub od punktw Lagrangea w ukadzie Ziemia-Ksiyc lub Ziemia-Soce. Tu znosi si wzajemnie grawitacja tych cia niebieskich i tu mog stacjonowa stacje bezzaogowe, ktre od stuleci lub duej obserwuj wszystkie wydarzenia na Ziemi i przekazuj je przedstawicielom obcych cywilizacji, niezalenie, czy znajduj si oni obecnie w Ukadzie Sonecznym w midzygwiezdnych arkach kolonizacyjnych, czy na ktrej z odlegych gwiazd staych. W marcu 1986 roku europejska sonda kosmiczna Giotto przeleciaa po raz pierwszy przez ogon komety Halleya i przekazaa na Ziemi zdjcia jdra komety. Tymczasem planuje si wysanie nastpnej sondy, Giotto II, ktra ma si dopasowa do kursu komety i towarzyszy jej przez jaki czas. Podobne pojazdy kosmiczne mogyby na

przykad zbliy si do punktu Lagrangea i sprawdzi, czy nie kryj si tam sondy pozaziemskich cywilizacji. Na lata dziewidziesite planuje si wypraw ku planetoidom. Czekamy z niecierpliwoci na rezultaty tego przedsiwzicia. Jeli chodzi o poszukiwania cywilizacji pozaziemskich, nadal jestemy na pocztku. Nie wiemy, czy UFO maj z nimi jaki zwizek. Istniej przecie inne hipotezy: UFO to pojazdy z przyszoci, pojazdy z innych wymiarw czy wszechwiatw rwnolegych. Moe to by materialna projekcja jakiej wyszej inteligencji z Universum lub z innego poziomu istnienia. Moe s to take projekcje zbiorowej podwiadomoci ludzkoci. Tak naprawd nic jeszcze nie wiadomo. Brakuje danych empirycznych, faktw, dowodw. Ju od lat pidziesitych kompetentni przedstawiciele rzdw rnych krajw lekcewayli i wymiewali UFO albo w tajemnicy pracowali nad rozwizaniem tego problemu. W obu przypadkach oszukiwano nas, opini publiczn i obiektywn nauk. Rozpowszechniajc bdne informacje uniemoliwiono znalezienie zadowalajcego rozwizania.

Ufologi pozostawiono do dzi inicjatywie poszczeglnych naukowcw i nienaukowcw. Szczeglnie wrd tych ostatnich jest, niestety, peno rnych grup, grupek, a take samotnych "badaczy", ktrzy w swoich "badaniach" niezbyt przejmuj si stron naukow i z badania UFO chcieliby zrobi nie wiadomo co. Znaczc rol graj dla nich aspekty religijne i pseudoreligijne. Chcieliby nam obwieci, e UFO to wysacy Boga, pojazdy aniow czy innych duchowo wysoko rozwinitych cywilizacji pozaziemskich, chccych uratowa ludzi (czy paru "wybracw") przed zbliajcym si kocem wiata - Sd Ostateczny jako kosmiczna przygoda! Z drugiej strony s tacy, ktrzy uwaaj to wszystko za dzieo mocy piekielnych: "Jestemy zdania, e szatan i jego demony maj zwizek z tymi niezwykymi fenomenami. Wierzymy take, e ich dziaalno ma wiele wsplnego z nadchodzcym kocem wiata. Z biblijnego punktu widzenia zwikszona aktywno szatana wcale nas nie dziwi" [11]. A wic zalecaj: "wierzcy chrzecijanie nie musz si ba, gdy w toku bada zajmiemy si dziaalnoci demonw, ale warto trzyma sw fantazj w ryzach" [11]. Jest to rada, ktrej mona tylko przyklasn (i ktrej przestrzega powinni take cytowani autorzy), bo wanie w dziedzinie UFO, podobnie jak w paleoastronautyce i parapsychologii, publikuje si niekiedy tak wierutne brednie, e krytyczny czytelnik czy obserwator moe tylko z politowaniem pokiwa gow. Potrzeba nam obiektywnego podejcia bez uprzedze i bez pseudoreligijnych zapatrywa na to cakiem realne zjawisko.

Jednym z najpowaniejszych i z pewnoci najbardziej znanych w wiecie badaczy UFO by chicagowski astronom, prof. J. Allen Hynek. Niegdy zatrudniony w realizowanym przez siy powietrzne USA Project Bluebook, ktry mia wyjani natur zjawiska UFO, porzuci po kilku latach tg prac z powodu uprawianego tam kupczenia tajemnicami oraz polityki dezinformowania opinii publicznej. Do swojej nagej mierci w kwietniu 1986 roku kierowa instytutem Center for UFO-Studies w Evanston, Illinois. Jako pierwszy sklasyfikowa przed paru laty spotkania z UFO. Jego klasyfikacja jest akceptowana do dzi. Zgodnie z ni obserwacje nieznanych obiektw latajcych mona podzieli na trzy kategorie:

1) spotkania pierwszego stopnia: obserwacja UFO, ktry nie pozostawia ladw ani nie wida zaogi (najczstszy przypadek); 2) spotkania drugiego stopnia: obserwowane UFO pozostawia fizyczne lady, np. lady ldowania, lady promieniowania, lady na rolinach, zwierztach i ludziach (na przykad oparzenia); 3) spotkania trzeciego stopnia: obserwacja UFO i jego zaogi, nawizanie przez zaog kontaktu z obserwatorem czy obserwatorami, ewentualne uprowadzenie do obiektu, badanie i pniejsze uwolnienie obserwatora.

Spotkania pierwszego stopnia, jak nadmienilimy, s z pewnoci najczstsze ze wszystkich obserwacji UFO i tu wanie powstaje najwicej bdnych interpretacji. Na og widzi si tylko jakie "jasne

wiato w oddali" lub jaki "kosmiczny przedmiot" midzy chmurami etc. Ale i w tej kategorii s informacje godne zaufania, obserwacje ludzi, ktrzy doskonale znaj si na zjawiskach zachodzcych na niebie i s w stanie rozstrzygn, czy jest to co cakowicie "naturalnego", czy te co niewytumaczalnego. S to astronomowie, astronauci, piloci, kontrolerzy radarw, meteorolodzy. Jako klasyczny przykad wymieniany jest tu prof. Clyde Tombaugh, astronom, ktry w 1930 roku odkry planet Pluton. 20 sierpnia 1949 roku Tombaugh obserwowa wraz z on i teciow geometryczn formacj prostoktnych, tozielonych obiektw, przelatujcych powoli z pnocnego zachodu na poudniowy wschd nad Las Cruces w Meksyku. Tombaugh: "Wtpi, czy to zjawisko byo jakim ziemskim odbiciem... Byem tak nieprzygotowany na tego rodzaju osobliw obserwacj, e skamieniaem ze zdziwienia" [12]. Tombaugh pracowa wtedy w dowiadczalnej stacji rakietowej White Sand. Nastpnie dodaje, e "nie mamy [tzn. Amerykanie - J. Fiebag] nic, co mona by z tym nawet porwna" [13]. Wzorcowe spotkanie pierwszego stopnia opisa Hynek. Przypadek ten przeanalizowali i odoyli ad acta jako "niezidentyfikowany" pracownicy Project Bluebook. Gwnym wiadkiem by dyrektor szkoy, a take kilka towarzyszcych mu osb. Jechali oni dwoma samochodami. "Zupenie niespodziewanie zauwayem za ska jakie wiato i pomylaem, e to jeden z tych starych samolotw zboczy z kursu i awaryjnie lduje na polu. To pierwsze przyszo mi na myl. I wtedy zza skay wyoni si ten niezwyky obiekt. Ksztatem przypomina troch stalowy hem z czasw drugiej wojny wiatowej" [14]. Dyrektor szkoy mimowolnie zahamowa i zatrzyma samochd. "Nie mogem zrozumie, dlaczego samolot miaby schodzi tu do ldowania. A ten ogromny, oceniam, e dziewidziesiciometrowy obiekt wyoni si zza skay i prawie w zupenej ciszy zatrzyma si nade mn na uamek sekundy, jak przedmiot, ktry zmienia swj kierunek. Potem odlecia ku lotnisku" [14]. Najbardziej zdziwia go jasno obiektu: "Dach samochodu wydawa si przepuszcza wiato. Byo niewiarygodnie jasno, strasznie jasno, powtarzaem sobie. Spojrzaem na donie: wyglday jak na zdjciu rentgenowskim" [14].

W dziejach spotka z UFO wielokrotnie dochodzio do cigania niezidentyfkowanych obiektw przez pilotw z rnych krajw. Pierwszy taki przypadek zdarzy si 7 stycznia 1954 roku nad Kentucky, gdy amerykaski pilot Thomas Mantell zgin, prbujc schwyta UFO [8]. Podobna historia, cho szczliwie zakoczona dla pilota, wydarzya si w Chile. 16 grudnia 1979 roku nad pnocnochilijskim miastem Calama ujrzano "ogromn ognist kul". Genera Benjamin Opazo Brull rozkaza czterem myliwcom z bazy si powietrznych w Cerro Moreno wystartowa do pocigu i zidentyfikowania obiektu. Wedug danych radarowej kontroli lotw samoloty znajdoway si najpierw na puapie 5000 m. Ale UFO umkno im, lecc pionowo w gr. Obiekt stale utrzymywa odlego okoo 1500-1700 metrw od cigajcych. Nagle ruszy wprost na samolot kapitana Luisa Lira Bustosa, ktry zrobi unik, przechodzc byskawicznie w lot nurkowy. Komandor Javir Pratt Corona kontynuowa pocig. Zbliywszy si do obiektu, ujrza, e jest to "ogromny trjkt ze wiatami na rogach". Inny pilot, Jose Fernandes Martin, by wyranie zszokowany, bo nie mg sobie wyobrazi, "eby normalny obiekt latajcy w ksztacie ogromnego trjkta mg unosi si bez ruchu w powietrzu" [8]. Po kilku minutach nieznany obiekt ponownie wznis si pionowo i oddali na dwadziecia kilometrw od cigajcych go myliwcw, a w kocu znikn "w tajemniczy sposb", jak wyrazi si Pratt Corona.

Co ciekawe, w trakcie pocigu udao si zrobi zdjcia nieznanego obiektu, a jedno z nich zostao opublikowane. Wida na nim wiata na rogach ogromnego trjkta. 30 grudnia 1978 udao si, te z pokadu samolotu, sfilmowa nad Now Zelandi jaki obiekt. W zwizku z tym fizyk, dr Bruce Maccaabee, przeprowadzi szczegowe dochodzenie, przeanalizowa film i rozmawia ze wiadkami. Po zakoczeniu tych bada, w ktrych uczestniczyli te jego koledzy i specjalici-filmowcy, ustali, e nie jest to faszerstwo, lecz e byo to "prawdziwe UFO". Setki wiadkw z amerykaskich stanw Kansas i Missouri widziay 17 listopada 1980 roku ogromny obiekt latajcy, ktry przez ponad cztery godziny kry po niebie. Take i ten obiekt opisano jako trjkt wielkoci boiska do piki nonej. Mia jedno wiato biae i dwa czerwone "jakby reflektory". Roger Benett, jeden z licznych wiadkw, sysza "ciche brzczenie" w momencie przelotu obiektu nad nim. "Na krtko przed znikniciem obiektu w chmurach wypuci on jednoczenie okoo szeciu mniejszych obiektw". Inni wiadkowie, jak Rick Hull i Buddy Hannafort, dojrzeli okna "jakby kabiny". 23 grudnia 1981 roku dwaj policjanci w amerykaskim stanie Kentucky widzieli ca flotyll nieznanych obiektw latajcych. Frank Chinn i

John Cooper ledzili za pomoc lornetki "eskadr szeciu obiektw" leccych jeden za drugim. "UFO lniy, jakby byy zrobione z jakiego niezwykle wieccego materiau". Chinn porwna ten poysk do poysku oszlifowanego diamentu: "Rnica polegaa na tym, e na kadej paszczynie zewntrznej umieszczony by jasny reflektor, wieccy jaskrawym, biaym wiatem. A porodku obiektu obracay si trzy byszczce wiata w kolorze zielonym, czerwonym i tym". Cooper za uzupenia: "Nie ma na to adnego logicznego wyjanienia. Widziaem wystarczajco duo samolotw i helikopterw, by wiedzie, e nie byy to obiekty latajce, jakimi dysponujemy". Trzech innych policjantw, Karl Sicinski i jego dwaj koledzy, widziao 25 listopada 1980 roku nad miastem Will County w stanie Kentucky obiekt poruszajcy si na wysokoci okoo 500 metrw. Zgodnie z ich zeznaniami lecia on pocztkowo na poudnie, potem skierowa si na wschd, a zaraz potem na pnoc. W kocu zatrzyma si, zwrcony w kierunku poudniowo-wschodnim. Sicinski: "By potwornie duy i bardzo jasny. Mia ksztat lecej zy, a otaczaa go biaorowa una". Dziki meldunkowi, ktry Sicinski przekaza drog radiow do na posterunek, zaogi dwch innych patroli te zauwayy obiekt. Zbliyy si do niego z dwch rnych stron. Najbliej obiektu by zapewne Sam Cucci: "Wczyem szperacz, ale UFO zawrci i nagle znikn, tak jakby kto zgasi wiato". Takie nage znikanie obiektw - podobnie jak nage pojawianie si -jest ich typow i czsto obserwowan cech. Zjawisko to jest sprzeczne ze znanymi nam prawami fizyki i wiadczy o tym, e mamy tu zapewne do czynienia z demonstracj jakiej zupenie nam nie znanej technologii.

Innym, cigle opisywanym zjawiskiem jest wysyanie rnych rodzajw promieniowania, przede wszystkim wiata widzialnego. W nocy z 29 na 30 listopada 1983 na niebie nad Ras-al-Kheima (Zjednoczone Emiraty Arabskie) zaobserwowano obiekt, z ktrego w kierunku Ziemi wybiegay silne, pomaraczowe promienie. Naoczni wiadkowie opowiadali, e obiekt latajcy by widoczny przez dwie godziny i "wysya po dwa promienie wietlne w niezmiennej kolejnoci. Za kadym razem wiato byo silne przez minut, potem znowu sabe i znw silne itd." Podczas emisji wiata obiekt si nie porusza. Wedug rzdowej gazety syryjskiej "Teshreen" zjawisko to obserwowao kilkaset osb. Nad ranem 30 stycznia 1985 roku zaoga i wielu pasaerw radzieckiego samolotu pasaerskiego TU 134A widziao na nocnym niebie "wielk, byszczc gwiazd". Wedug moskiewskiej gazety zwizkowej "Trud" i niemieckiej agencji prasowej DPA obiekt zosta dostrzeony przez zaog o godzinie 4.10. Samolot odbywa lot Tbilisi--Rostw-Tallin na wysokoci okoo 10 000 metrw. Wedug kapitana obiekt pocztkowo unosi si jakie 30-40 km nad ziemi wysyajc wski promie wiata w jej stron. Promie ten nad powierzchni ziemi rozszerza si, tworzc stoek. W tym "zdumiewajco jasnym wietle" zaoga widziaa domy i ulice. Pilot Igor Czerkaszyn zezna do protokou, e wizka wiata skierowaa si nagle na samolot. Kabin pilotw zalao jaskrawe wiato. Zaoga widziaa biay punkt wietlny otoczony kolorowymi piercieniami, ktry zamieni si "niespodziewanie w zielon chmur". Zaraz potem obiekt byskawicznie skierowa si w stron samolotu, przecinajc jego kurs. Zaodze wydawao si teraz, e wyglda jak "chmura w ksztacie samolotu". "Chmura" eskortowaa ich a nad Estoni. Potem znikna. Relacje czonkw zaogi i niektrych pasaerw potwierdzone zostay zarwno przez pilotw maszyny leccej z przeciwka, jak i przez kontrol naziemn, ktra na ekranach radarw widziaa dziwne plamy koo samolotu. Takie obserwacje UFO, wice si z emisj wiata prowadz nas, wedug klasyfikacji Hynka, do tak zwanych spotka drugiego stopnia, czyli obserwacji nieznanych obiektw latajcych pozostawiajcych lady, choby byy to lady na ziemi (np. lady ldowania) lub w formie szkd, powstaych w wyniku najrozmaitszego promieniowania. Taki wanie spektakularny przypadek zdarzy si przed paru laty w Zwizku Radzieckim. 20 wrzenia 1977 roku mieszkacy Petrozawodska, stolicy Karelskiej Autonomicznej Republiki Radzieckiej, widzieli okoo czwartej nad ranem na niebie co przypominajcego wielk, wiecc meduz, ktra zalaa cae miasto morzem wiata. Niebo nad miastem byo bezchmurne, jasno obiektu wielokrotnie przymia jasno gwiazd. UFO unosio si nad domami przez okoo 12 minut i w kocu oddalio w kierunku jeziora Onega. O wydarzeniu "Prawda" doniosa 23 wrzenia 1978 roku, z prawie rocznym opnieniem: "Nad Petrozawodskiem unosia si >>gwiazda<<, wiecca intensywnym blaskiem i przypominajca wiecce koo z kosw. Z ksztatu bya podobna do meduzy. Zbliaa si powoli do Petrozawodska, zalewajc przy tym miasto intensywnym wiatem. Byy to tysice wizek wietlnych, sprawiajcych wraenie ulewnego deszczu. Po jakim czasie promieniowanie ustao, wietlna meduza ograniczya swoj jasno i oddalia si w stron jeziora Onega. Na horyzoncie wida byo szare chmury i gdy zjawisko w nie weszo, powstao w nich kilka pkoli i mae koa w kolorze

czerwonaworowym. Zjawisko trwao dziesi do dwunastu minut". Mikoaj Miow, korespondent agencji TASS, wkrtce przyby na miejsce zdarzenia i mia sposobno zasignicia dokadnych informacji. Pokazywano mu podziurawione brukowce i szyby w oknach. Jego zdaniem w Petrozawodsku musiay si rozegra burzliwe sceny. Wiele osb uwierzyo w amerykaski atak atomowy i byo na krawdzi zaamania nerwowego. Miow tak pisa o swoich rozmwcach, naocznych wiadkach: "Wygldao, jakby nagle zachorowali. Sprawiali wraenie rozstrojonych nerwowo". Jako pierwsi spostrzegli tego ranka osobliwe zjawisko policjanci z Helsinek, stolicy Finlandii. Zgodnie z ich raportem widzieli je pomidzy godzin 3.06 a 3.10. Okrelili je jako "kul ze wiata", przesuwajc si powoli na wschd, w stron Zwizku Radzieckiego. Okoo czwartej rano zjawisko dotaro do Petrozawodska nad jeziorem Onega. Jurij Gromow, dyrektor stacji meteorologicznej w Petrozawodsku przyrwna promienie wietlne "do maych zotych strza". Powiedzia te: "Nagle jaki may obiekt oddzieli si od zjawiska wietlnego i polecia ku ziemi. W tym czasie gwny obiekt stopniowo przybra form eliptycznego piercienia, w rodku bladoczerwonego, po bokach biaego. Skierowa si na awic chmur nad jeziorem Onega, wypali w nich czerwon dziur i znikn w niej". Fizyk i oceanograf Wadimir Aaa opisa swoje obserwacje w nastpujcy sposb: "Obiekt lecia nisko nad portem, nastpnie zatrzyma si nad stojcym na kotwicy statkiem dugoci 142 m. Porwnanie ze statkiem pozwolio stwierdzi, e rednica UFO wynosia 104 metry. Gdy UFO oddalao si w stron jeziora Onega, wielu kierowcw ruszyo za nim". Potem przez dugi czas obiekt unosi si bez ruchu nad jeziorem. Aaa: "Po chwili jaki may obiekt oddzieli si od obiektu gwnego. Lecia prosto w d i znikn pod powierzchni wody. W tym samym momencie obiekt gwny ruszy i z wielk szybkoci znikn w awicy chmur". Konsekwencje, jakie wedug niego naley wycign z zachowania obiektu, s nieuniknione. "Moim zdaniem nad Petrozawodskiem widziano albo UFO, wysannika wyszej inteligencji z zaog i pasaerami, albo pole siowe wywoane przez UFO". Innym naocznym wiadkiem by lekarz W. I. Mienkowoj. Ktrego o tak wczesnej porze wezwano do pacjenta: "Nagle zobaczylimy t osobliw gwiazd. Miaa wiele, wiele promieni i cakowicie zakrywaa niebo. W kocu pomienista kula ruszya w stron gwiazdozbioru Wielkiej Niedwiedzicy, zmniejszajc intensywno promieniowania. wiato tego obiektu byo pocztkowo tak jasne i przezroczyste, e bolay mnie oczy. Zjawisko trwao pitnacie minut". Co ciekawe, w 1980 roku obserwowano we Francji bardzo podobne obiekty, ktre jednak nie wysyay zagadkowych promieni wietlnych. cznie trzy obiekty latajce pojawiy si nad paryskim przedmieciem Creteil. Opisano je jako "wielkie twory w ksztacie gwiazd, porwnywalne troch z jasnoto poyskujcymi jeami". Inny obiekt wysya promienie czerwone, te i zielone. Pocztkowo porusza si powoli, a potem nagle si zatrzyma i byskawicznie obrci wok wasnej osi. Wydarzenia nad Petrozawodskiem przebiegy wzgldnie spokojnie (pomijajc podziurawione brukowce i powybijane szyby okien) w porwnaniu z innymi, ktre miay miejsce w Indiach 17 marca 1979 roku. UFO spowodowao tam prawdziw katastrof, ktra kosztowaa ycie 28 ludzi. Pocztkowo mwiono oficjalnie, e tornado spustoszyo jedno z przedmie New Delhi. Ale badania, przeprowadzone przez fizyka, prof. Swdesha Kumara Trikha z uniwersytetu w New Delhi, wiadcz o czym zupenie innym. Jego zdaniem zniszczenie domw, poamanie masztw telegraficznych i drzew, zranienie i zabicie wielu ludzi s nastpstwem lotu koszcego jakiego UFO i jego radioaktywnych spalin. Liczni wiadkowie, wrd nich na przykad prof. Dr Shatrughan Skhula (te z uniwersytetu w New Delhi), obserwowali pomaraczowy, wieccy obiekt w ksztacie kuli, ktry przemieszcza si nad miejscowoci zygzakowatym kursem zmieniajc wysoko. Trikha wykona badania, ktre wykazay, e radioaktywno w miejscu katastrofy wzrosa o 55%. Ten radioaktywny lad odkryto wzdu najbardziej zniszczonego, wskiego dwumilowego pasa. Na podstawie swoich bada Swdesh Trikha odrzuca wszystkie wyjanienia przyrodnicze: "Moim zdaniem zostao to spowodowane przez nisko lecce UFO, napdzane energi jdrow". Bezporednio po katastrofie rzd zamkn ten obszar i zabroni dziennikarzom fotografowania zwok i zniszczonych domw. Zreszt zwoki natychmiast spalono. Nie zawsze podobne zdarzenia musz kosztowa ycie ludzkie. Podany przykad jest wyjtkiem i naley go traktowa jako osobliwo. Jednak dosy czsto poszczeglni wiadkowie ulegaj poparzeniom. W kocu czerwca 1980 roku "Dziennik Argentyski", ukazujcy si w Buenos Aires, donis o spotkaniu z UFO pewnego robotnika rolnego z prowincji Santa Fe. Angel German Moressi z Arequito szed do pracy na swoim polu, gdy zauway, e jest ledzony przez jaki jaskrawo wieccy obiekt latajcy. Obiekt ten zblia si do niego, ale Moressi nie by zdolny do ucieczki. Bijcy z obiektu ar sta si w kocu tak silny, e Moressi straci przytomno i upad na ziemi. Gdy doszed do siebie, stwierdzi, e ma rozlege oparzeliny na ramionach i uda si do szpitala w Arequito. 26 czerwca lekarze ze szpitala wydali komunikat w jego sprawie. Moressi mia oparzenia w piciu miejscach na prawym przedramieniu i w okolicy ldwiowej. Oparzeliny liczyy po trzy

centymetry rednicy, miay kolor ochry i wystpoway na nich pcherzyki. Po tygodniowym leczeniu nie ulegy adnej zmianie, a Moressi jeszcze dugo pniej uskara si na cige ble gowy.

Oparzenia podobne do silnych oparze sonecznych byy nastpstwem obserwacji UFO, prowadzonej przez elektryka, Jerryego McAllistera z Anderson w Poudniowej Karolinie, w nocy na 11 wrzenia 1980 roku. O 4.20 wyrwa go ze snu dziwny warkot, przypominajcy "furkotanie krccych si migie". Wyjrza przez okno i zobaczy spowit jasnym wiatem tarcz, o rednicy okoo dwudziestu metrw, wysok na dwa pitra, majc w rodku rzd okien. Tarcza unosia si tu nad czubkami jodowego zagajnika. wiato tarczy zalao ca okolic, w pokoju byo jasno jak w dzie. McAllister: "Zrobiona bya z ciemnoszarego metalu. Obracaa si zgodnie z ruchem wskazwek zegara". Oprcz McAllistera obiekt widziao take czterech policjantw w dwch samochodach patrolowych. Mike Burton, zastpca szeryfa z Anderson: "Obserwowaem UFO przez ptorej godziny, zanim w kocu znikno na pnocnym wschodzie. Nie ma dla tego adnego ziemskiego wyjanienia." Pniej ustalono, e McAllister dozna oparze twarzy. Przez cztery dni cierpia na silne ble gowy i cige dzwonienie w uszach. W miejscu pojawienia si UFO policja stwierdzia skrajne zwikszenie radioaktywnoci. Publikacje odrzucajce istnienie UFO czsto stosuj argument, enigdy dotychczas nie udao si odnale i zanalizowa adnych materialnych elementw UFO. To prawda, e przypuszczalnie do dzi aden nieznany obiekt latajcy nie wpad w rce adnego rzdu na ziemi. (wiadomie uywam tu sowa "przypuszczalnie", bo relacje o przypadku z Roswell z lat pidziesitych nie s wcale wyssane z palca. Rozbite UFO znaleziono tam podobno na pustyni w Arizonie [15].) Z drugiej strony wydaje si jednak, e istniej przynajmniej pojedyncze elementy, wyrzucone lub zgubione przez UFO. Zostay one odnalezione, a nawet poddane analizie. Jeden z takich przypadkw zdarzy si w Brazylii. Pewnego letniego wieczoru w 1983 roku maestwo Freitas widziao, e okoo dwudziestu metrw nad ich domem w Macae unosi si owalny obiekt, promieniujcy bkitnym wiatem. Po mniej wicej godzinie cay dom spowia niebieskawa mga. Sycha byo dwiki przypominajce wybuchy ogni sztucznych. Nastpnie obiekt przesun si nad ssiedni dom i dwjka wiadkw ujrzaa, jak pozornie ponce czci spadaj do ich i do ssiedniego ogrodu. Gasy natychmiast po zetkniciu z ziemi. Policja zaalarmowana przez maestwo oddaa elementy do analizy. Rzecznik prasowy policji Milton Belgas owiadczy: "Przeprowadzono wiele bada. Materia ten jest nam zupenie nie znany. Jeeli jest pochodzenia ziemskiego, to nie zosta dotd odkryty". Czci badano w Instytucie Kryminologii w Rio de Janeiro. Wedug rzecznika policji byy to trzy cylindryczne przedmioty dugoci kilku centymetrw. Podczas upadku wypaliy dwie dziury w trawie ogrodw i jedn w dachu ssiedniego domu. Podobne wypadki byy ju znane wczeniej. Z pewnoci wiadcz najdobitniej, e UFO, niezalenie od ich pochodzenia, to obiekty materialne, nie za zudzenia optyczne, halucynacje, niejasne wytwory wyobrani czy inne bzdury tego rodzaju. Potwierdzaj to take relacje ze spotka trzeciego stopnia, jakie zdarzay si na caej kuli ziemskiej, relacje ludzi, ktrzy spotkali si z zaogami nieznanych obiektw latajcych.

Spotkania z UFO trzeciego stopnia

Szczeglnie w latach pigdziesitych sta si gony osobliwy "gatunek" obserwatorw UFO: tak zwani "kontaktowcy". Twierdzili oni - zwaszcza George Adamsky, Fry, Villanueva i inni - e utrzymuj stay kontakt z Wenusjanami, Marsjanami, z "kosmicznymi ludmi" z Jowisza, Saturna, Lirana i Plutona i e s zapraszani na Ksiyc (po jego drugiej stronie znajdoway si rzekomo lasy i morza) i na inne planety, itd. My jednak wiemy, od czasu misji amerykaskich i radzieckich sond kosmicznych, e ani na Marsie, ani na Wenus, ani na innych planetach nie ma inteligentnego ycia (nie mona cakowicie wykluczy ewentualnoci istnienia prymitywnych organizmw na Marsie lub Tytanie, ksiycu Saturna). W ten sposb fantastyczne opisy kontaktowcw okazay si zupenie bezpodstawne. Ale czy dlatego wszystkie relacje o spotkaniach z zaogami UFO naleaoby midzy bajki woy? Na pewno nie. W ostatnich latach znanych jest kilka przypadkw, ktre wytrzymuj wszelkie badania i ktrych nie mona zwyczajnie pomin. Co takiego zdarzyo si w pobliu wsi Pietuszki pod Moskw. Aleksander Norin, stranik i pracownik leny, podczas obchodu lasu w pobliu radzieckiej stolicy zauway nagle

jaki pomaraczowoczerwony obiekt, stojcy na lenej polanie, a obok dwie poruszajce si istoty. Miay okoo jednego metra wzrostu, szerokie bary i sprawiay wraenie muskularnych. Cae ich ciaa i gowy zakryway cile przylegajce czarne ubrania. Tam, gdzie Norin spodziewa si ujrze oczy, okrycie miao szpar. Jzyk, ktrym si posugiwali, przypomina pracownikowi lenictwa wiergot ptakw. Gdy dwjka zauwaya mczyzn, zawrcia do swojego pojazdu, ktry zaraz si wznis i znikn w jaskrawej byskawicy. Inny przypadek, ktry pocztkowo wyglda na cakiem zwyke spotkanie drugiego stopnia, doprowadzi nas do jeszcze innego wariantu bezporednich kontaktw ludzi i zag UFO. Ukazujcy si w Lantanie w USA "Weekly World News" pisa 4 listopada 1980 roku: "Pewien mczyzna, jego ona, dzieci i siostra zostali sterroryzowani przez UFO po przejciu kontroli nad ich samochodem. Osupiaa rodzina nijak nie moe doliczy si godziny z ycia. Ten niewiarygodny przypadek wywar ogromne wraenie na Johnie Mannie i jego rodzinie. Do dzi drcz ich cige zmory senne, zwizane z tym niewyjanionym spotkaniem. John opowiada, e jadc okoo pnocy w okolicy Stanford-in-the-Vale w Anglii, siedzia wraz z siostr Frances Farrow na przednim siedzeniu samochodu, a ona Gloria oraz dzieci, Natasza i Tania, z tyu. Nagle, jak opowiada, na niebie ukazao si promieniujce biae wiato. Zacz artowa z on na temat UFO. Nastpnie jaki czarny obiekt zasoni Ksiyc i da si sysze gony dwik. Zatrzyma samochd i wysiad sprawdzi, co si dzieje. Dokadnie nad sob ujrza ogromne UFO. Wskoczy z powrotem do wozu i ruszy. Zauway jednak, e co przejo kontrol nad pojazdem. Wieziono ich dziwn drog przez tajemnicz okolic, a w kocu przybyli do domu. Spojrzawszy na zegarek, stwierdzili, e przejazd krtkiego odcinka drogi trwa w niewytumaczalny sposb o godzin duej ni powinien. Tylko na pierwszy rzut oka wydaje si, e byo to spotkanie drugiego stopnia. W rzeczywistoci relacja ta zawiera opis pewnego symptomu, ktry w znamienny sposb wskazuje na szczeglny wariant spotka z UFO: na time-Iapsing, czyli wzicie do UFO. Pierwsza relacja z uprowadzenia pochodzi z 1961 roku. Wanie wtedy, 19 wrzenia, podczas nocnej jazdy odludn wiejsk drog w Kanadzie maestwo Hillw zostao zatrzymane przez UFO. Mae istoty podobne do ludzi zabray ich do obiektu i podday bolesnym chwilami badaniom. Po dwch godzinach zostali wypuszczeni, ale nie mogli sobie przypomnie, co dziao si przez te dwie godziny. Oboje pamitali tylko ldujcy, promienicie jasny obiekt i fakt, e zgino im sto dwadziecia minut z ycia. Dopiero po latach, gdy Barney Hill zacz cierpie na wrzody odka, ktre powstay w wyniku doznanych przey, oboje zdecydowali si uda do lekarza. Ten skierowa ich do psychiatry dowiadczonego w stosowaniu hipnozy. Dopiero tu, podczas regresji hipnotycznych, polegajcych na powrocie w przeszo pod wpywem hipnozy, udao si zama blokad mentaln i przywrci doznane przeycia wiadomoci obojga maonkw. :Przypadek Hillw to z pewnoci jedno z najbardziej znanych zdarze tego typu [8], zrezygnuj wic ze szczegowego opisu. Ale nie jest to jedyny taki przypadek! Dziki jego opublikowaniu zgaszaj si, zwaszcza ostatnio, na caym wiecie ludzie, ktrym kiedy przydarzyo si co szczeglnego ktrym "brakuje czasu", niekiedy wielu godzin, ktrzy przez cae lata cierpi z tego powodu. I co zastanawiajce, przeprowadzane przez specjalistw hipnotyzerw regresje wykazuj niemal identyczny przebieg wypadkw: uprowadzenie do UFO, badanie na jego pokadzie i pniejsze uwolnienie, poczone z zaoeniem mentalnej blokady na wspomnienia o zdarzeniu. Jeden z najnowszych takich przypadkw opisano w czasopimie Esotera z sierpnia 1983 roku. Trzy Angielki: Viv Hayward (27 lat), Valerie Walters (26 lat) i Rosemary Hawkins (27 lat) po poddaniu si hipnozie, przeprowadzanej przez rnych lekarzy oddzielnie dla kadej z nich zgodnie owiadczyy, e zostay porwane do UFO. Kobiety te znajdoway si okoo 2.30 rano na drodze A5 na zachd od Birmingham, gdy zauwayy nad sob jaki obiekt latajcy, wieccy biaoczerwonym wiatem. Viv Hayward, ktra prowadzia samochd, nacisna peda gazu, ale silnik zgas. Od tej chwili kobietom brakuje dwudziestu minut. Dopiero pod wpywem hipnozy przypomniay sobie i zgodnie opisay, e zostay zabrane do obiektu i zbadane przez mae istoty o wzrocie okoo 1,20 m. Podobn przygod przey 28 czerwca 1980 roku dwudziestojednoletni brazylijski stranik Antonio Ferreira. Podczas obchodu duej budowy o trzeciej w nocy zobaczy z odlegoci okoo siedemdziesiciu metrw jaki "dziwny przedmiot", ktry powoli osiada na ziemi. Ferreira podszed do obiektu i ujrza dwie mae, mniej wicej metrowe postacie, ktre wysiady z pojazdu. Jedna z nich skierowaa na niego "skrzynk", z. ktrej z ktrej strzeli czerwony pomie i sparaliowa Fereir. "Istoty te miay na sobie co w rodzaju obcisych, byszczcych dresw sportowych, ktre pokryway ich ciaa razem z gowami. Na dresach umieszczony by may symbol krzy w okrgu. Jaka niewidoczna sia uniosa Ferreir i umiecia w pojedzie. Take tu wszystko byo spowite czerwonawym wiatem, owietlajcym metalicznie lnice wyposaenie wntrza. Z

pewnoci ten may obiekt by swego rodzaju pojazdem dostawczym, bo po pewnym czasie Ferreir przeprowadzono do innego, wikszego obiektu. Czekao tu na niego dziesi do dwunastu maych istot. Jak wspomina Ferreira, miay wielkie oczy i nieproporcjonalnie due gowy. Posugiway si jzykiem, ktrego nie rozumia. W jednym z pomieszcze, do ktrego go zaprowadzono, musia usi i podda si bolesnym badaniom. Dopiero okoo 5.30,czyli w dwie i p godziny po pierwszym kontakcie z zaog UFO, pozostawiono go w pobliu budowy. Na skrze mia lady po licznych nakuciach i dziwne, czarne punkty, ktrych pochodzenia nie mogli ustali badajcy go lekarze. Inspektor policji, Jose Zanvello, ktremu zlecono ledztwo w tej sprawie, odkry w miejscu wskazanym przez stranika jako miejsce ldowania kolisty odcisk o wypalonych krawdziach. Okoliczne druty kolczaste wykazyway niezwyky stopie namagnesowania. Inny stranik widzia tej nocy w pobliu budowy, dokadnie o 2.30, "jakby kul ognist". A do poowy lat siedemdziesitych znano jedynie takie przypadki utraty cigoci czasu, w ktrych ludzi (jak maestwo Hillw) zatrzymywano gdzie na odludnej drodze, uprowadzano i wypuszczano. Ale powysze zdarzenie stanowi zupenie inny wariant, ktry jest rwnie fascynujcy, co przeraajcy. Ludzi zabiera si po prostu z mieszka, domw i miejsc pracy podczas wykonywania codziennych prac czy podczas snu. Taki wanie typowy i dokadnie przebadany przypadek opisuj Raymund Fowler [16] i Scott D. Rogo [17]. Wszystko zaczo si 25 stycznia 1967 roku w domu pani Betty Andreasson w amerykaskim stanie Massachusetts, w ktrym mieszkaa wsplnie z dziemi i teciem (m zgin w wypadku samochodowym). Pierwszy zobaczy obcych te. Byli mali i przypominali mu "ksiycowych ludzikw" oraz "maski na wito Halloween". Stali przed domem pod oknem. Gdy wszed do bawialni, eby powiedzie o tym synowej, zarwno on, jak i pozostali, zostali nagle sparaliowani. Nie mogli si poruszy. Po przyjciu do siebie stwierdzili utrat pewnego czasu. W cigu nastpnych miesicy Betty Andreasson i jej najstarsza crka zaczy sobie stopniowo przypomina rne sprawy zwizane z tym styczniowym wieczorem, W kocu w 1977 roku podday si hipnozie. Przypomniay sobie wtedy obcych - mae, szaroskre istoty z duymi gowami bez wosw. Mimo to emanowa z nich "pokj". Telepatycznie zaczli oddziaywa na pani Andreasson. Jej pierwsz reakcj byo spytanie przybyszw, czy nie mogaby im zaproponowa czego do jedzenia. Nastpnym wspomnieniem byo zabranie jej pod eskort do obiektu latajcego, ktry wyldowa w pobliu domu. Tu poddano j bardzo dokadnemu badaniu fizycznemu i najwyraniej take psychicznemu, Podczas badania leaa na paskim stole, a nad sob widziaa bardzo jaskraw lamp, wrcz zalewajc j wiatem. W trakcie badania do ppka wprowadzono jej dug, srebrzyst ig (co podobnego znane jest z innych przypadkw, choby Betty Hill) i podobny instrument do nosa. Nastpnie musiaa przey jakie wizjonerskie sceny. W kocu j wypuszczono, nakazujc hipnotycznie, aby o wszystkim zapomniaa. Ale na tym spotkania pani Andreasson z UFO wcale si nie skoczyy. Kilka lat pniej znw staa si obiektem zainteresowania obcych, ale o tym opowiemy w nastpnym rozdziale. W swojej ksice [18] Budd Hopkins przedstawia wiele takich i podobnych przypadkw. Interesujcym przykadem wydaje si przeycie Howarda Richa. Pewnego wieczoru latem 1979 roku odwiedzi sw matk w Toms River w stanie New Jersey, a potem okoo jedenastej wieczr oglda jeszcze jaki film w telewizji. Niespodziewanie cay pokj zalaa fala niebieskiego wiata. Rich odnis wraenie, e wiato nie pynie zza okien, ale promieniuje gdzie ze rodka pomieszczenia. "Wszystko trwao okoo trzech do czterech sekund i gdy si zakoczyo, miaem porzdnego stracha. Co okropnie mnie przestraszyo".

Rich przypomina sobie, e poszed do sypialni, wzi naadowany pistolet i wyszed przed dom. Nie zauway nic podejrzanego, postanowi wic pj spa. Ale dopiero po kilku godzinach uspokoi si na tyle, aby na krtko zasn. Nic mu si nie nio. Pocztkowo Rich ocenia czas trwania swego wyjcia na dwr tylko na kilka minut. Ale uporczywe wypytywanie go przez Hopkinsa wykazao, e po powrocie do bawialni w telewizji nadawano ju inny film. Byo wic moliwe, e upyno wicej czasu, ni sdzi Rich. Przeprowadzona przez psychologa, pani dr. A. Clamar, regresja hipnotyczna daa zaskakujce wyniki. Pierwszym niezwykym zjawiskiem zauwaonym przez Richa byo niebieskie wiato, ktre na kilka sekund rozjanio pokj. Zdarzenie to, mimo e byo nieszkodliwe, bardzo go przestraszyo: "Myl, e wyraenie >>przeczucie pene obaw<< pasuje tu najlepiej. Moe uroiem to sobie, ale w jaki sposb wszystko wok mnie stao si nagle ciemne i bardzo ciche". Potem wzi pistolet i wyszed przed drzwi. "Rozejrzaem si, czujc na zewntrz jakie niebezpieczestwo. Czuem je caym ciaem, byo wszechobecne. Byem przekonany, e na zewntrz co si na mnie

czai." I wtedy za drzewami pobliskiego lasku ujrza jasne wiato. "Upuszczam pistolet. Wiem, e go po prostu upuszczam. Prawie nie mog si rusza i w jaki sposb czuj, e kto tam jest... Patrz na mnie..." Rich widzi ciemne postacie idce w jego stron. W dalszym cigu nie moe si ruszy. Potem poczu, e leci w stron jasnego wiata, eskortowany przez ciemne istoty. "Ci ludzie chc, ebym razem z nimi wszed do tej ciemnej, okrgej chmury, z ktrej pynie wiato. To nie moe by prawda, to tylko sen... To tylko..." Ale to nie tylko sen. Rich jest wprowadzony do obiektu. Prbuje co powiedzie do postaci, ale one nie rozumiej go albo nie chc rozumie. Musi pooy si na stole, uczucie strachu i niepewnoci znika. "Czuj si bardzo dobrze. Teraz wszystko jest w porzdku, ci ludzie to przyjaciele." Rich opisuje, e istoty byy raczej mae (okoo jednego metra wzrostu), o dugich ramionach i zimnej skrze. Take na nim przeprowadza si badania. Po obudzeniu si nazajutrz odkrywa w ku wiele maych plamek krwi. Od tej nocy cierpi na trudne do wyjanienia ble odka. Bol go te ramiona i gardo. We wszystkich tych miejscach wprowadzono do jego ciaa dugie igy lub sondy. Moliwe, e pobrano prbki tkanek. Relacje z podobnych wydarze s ostatnio coraz czstsze. I jeszcze co uderza w zwizku z nimi. Wielu z porwanych ju we wczesnym dziecistwie lub w modoci przeyo spotkanie trzeciego stopnia i wydaje si, e drugie zdarzenie jest czym w rodzaju "badania kontrolnego". Dopiero dziki zastosowaniu regresji hipnotycznej poznano zwizki przyczynowe midzy nie wyjanionym zdarzeniem z dziecistwa a pniejszym spotkaniem z UFO. Hopkins stwierdza [18], e dzieci porywano najczciej podczas zabaw na dworze. "Opisy zdarze koczyy si prawie zawsze tak samo. Dzieci nagle spostrzegay przed sob kilka dziwnych istot w obcisych, srebrzystych ubraniach. Po chwili istoty znikay tak samo szybko, jak si pojawiay. W ilu przypadkach wystpia przerwa w czasie, z ktrej nikt sobie nie zdawa sprawy? Ale przede wszystkim, do czego dzieci byy potrzebne?"

Interesujce pytanie, na ktre dotd nie znaleziono zadowalajcej odpowiedzi. Z wielu takich przypadkw wynika, e pod wpywem hipnozy wiadkowie przypominaj sobie, jak podczas drugiego kontaktu wydobyto im z nosa lub innej czci ciaa jaki przedmiot, co jakby sond. Z pewnoci umieszczono go tam przed laty. By moe istoty te traktuj nas w taki sam sposb, jak my niektre dzikie zwierzta, ktrym zakada si automatyczne nadajniki w celu kontroli ich zwyczajw. Moe tak, moe nie... Ale by moe posuniemy si do przodu, gdy pod tym wanie ktem jeszcze raz zbadamy wydarzenie sprzed siedemdziesiciu lat. Wtedy wanie trjka maych dzieci nawizaa kontakt z dziwnymi istotami, ktre zaskoczyy je podczas zabawy. Take wtedy widziano wietliste chmury i jasne wiata. Take wtedy ponad siedemdziesit tysicy przeraonych ludzi obserwowao poruszajc si, wirujc tarcz. W 1917 roku wzito t tarcz za soce, ktre, jak si zdawao, opucio swoje miejsce na niebie. "Chmur" wzito za symbol nieba, a istoty za anioa i Matk Bosk. A dzisiaj? Dzisiaj dysponujemy relacjami o incydentach, jakie zdarzay si na caym wiecie. Niektre z nich wykazuj ogromne podobiestwo do zdarze w Fatimie. Uwzgldniajc ten punkt widzenia, mona chyba powiedzie, e nadszed czas, aby ponownie zastanowi si nad wydarzeniami z 1917 roku?

3. Porwnanie

Kada wysoko rozwinita technologia niczym nie rni si od magii. Arthur C, Clarke

Kulty cargo

Gdy w XVI wieku Hiszpanie wyldowali na wybrzeu Meksyku i bez wysiku podbili potne pastwo Aztekw, pomoga im pewna okoliczno, na ktr zapewne prawie nie liczyli: Indianie widzieli w nich bogw czy pbogw, wysannikw Quetzalcoatla, ktry niegdy odlecia do swojej gwiezdnej ojczyzny. Konie, na ktrych jedzili, zbroje byszczce srebrem, nieznane rodzaje broni i ogromne "domy", na ktrych przybyli zza oceanu - wszystko to byo dla tubylcw tak obce i przytaczajce, e si rzeczy musieli doj do wniosku, e s to istoty boskie, bogowie lub przynajmniej ich wysannicy. Mamy tu do czynienia z pewnym, wci powtarzajcym si w dziejach zjawiskiem (take w naszych czasach!), polegajcym na kontakcie kultury rozwinitej ze stosunkowo nie rozwinit. To dziwne zachowanie jako pierwszy zauway Krzysztof Kolumb. "Witali nas, jakbymy przybyli z nieba" napisa w dzienniku pokadowym po zejciu na ld na jednej z Wysp Bahama. Sir Francis Drake spotyka si z tym samym w latach 1577-1580, gdy dobija do zachodnich wybrzey dzisiejszych Stanw Zjednoczonych. "Indianie podchodzili tylko w duych gromadach, uzbrojeni w strzay i uki. Nie byli jednak nastawieni wojowniczo, ich zachwyt budziy raczej liczne nowe i nieznane przedmioty i nie myleli o walce, ale czcili nas jak istoty nieziemskie...Prbowalimy im wytumaczy, e nie jestemy bogami, ale zwykymi miertelnikami, ktrzy musz je i pi, aby przey. Nie udao nam si wszake odwie ich od tych przesdw..." [19].

Kapitan James Cook zosta na Tahiti uznany za powracajcego boga Rongo, ktry kiedy opuci wysp na "statku z chmur". Odkrywca Walter Raleigh spotka si z w Wirginii triumfalnym przyjciem. Cabral, portugalski zdobywca Brazylii, zosta przyjty podobnie. Francuski kapitan Jean Ribault kaza w 1565 roku ustawi na Florydzie kolumn z herbem pastwa. Po niewielu latach kolumna ta staa si centralnym obiektem kultu tubylcw. Ozdobili j girlandami i skadali pod ni ofiary. Ale podobne wydarzenia maj miejsce take dzi. W latach dwudziestych naszego stulecia przyrodnik Frank Hurley stwierdzil ze zdumieniem, e mieszkacy Nowej Gwinei oddaj cze bosk nie tylko jemu, ale take jego wodnopatowi. Co wieczr na dziobie jego maszyny skadali w ofierze wini. Gdy inni biali w 1943 roku po raz pierwszy dostali si w gry Nowej Gwinei, zauwayli ze zdumieniem, e tamtejsi tubylcy mieli dugie "anteny" z kijw bambusowych, "druty" z wkien rolinnych, "izolatory" z lici bambusa i "mikrofony" z drewna. Pniej okazao si, e ich zwiadowcy obserwowali amerykaskich onierzy z pewnej odlegej bazy si powietrznych i w ten sposb chcieli wywoa "niebiaskie ptaki", aby im te przyniosy prezenty. Tubylcy urzdzili prawdziwe widmowe ldowisko, na ktrym ich starszyzna z utsknieniem czekaa co wieczr na przybycie "biaych bogw". Najbardziej kuriozalny przypadek takiego osobliwego zachowania wydarzy si na maej wyspie Tanna na poudniowym Pacyfiku. Do dzi otacza si tam czci boga zwanego John Frum. Wyspiarze nosz tatuae z literami USA i uwaaj Ameryk za ziemi obiecan, skd John Frum kiedy powrci i obficie ich wynagrodzi. Ju wiadomo, e John Frum by zapewne amerykaskim onierzem, ktry prawdopodobnie przez krtki czas przebywa na wyspie w latach dwudziestych. Opowiada wyspiarzom o swojej ojczynie, o zwyczajach i zdobyczach cywilizacji, co wieczr pokazywa im proste triki techniczne. Leczy najprostszymi metodami, ale dla tubylcw graniczyo to z cudem. Potem wrci do domu. Na wyspie za w kilka dziesicioleci awansowa na boga caej wyspiarskiej kultury. Jak relikwie przechowuje si kilka monet, dwa banknoty, hem i fotografi Johna Fruma. wczesny wdz plemienia, ktremu pniej John Frum ukaza si we nie, jest obecnie czczony jako wielki prorok. W maym kociku w gwnej wsi obok obrazu Jezusa znajduje si te fotografia amerykaskich astronautw na Ksiycu, ktrym oczywicie skada si kwiaty w ofierze. Przedstawiciele plemienia siedz wci na play, czekajc na powrt Johna Fruma, ktry pewnego dnia przybdzie z Ameryki przez morze i poprowadzi ich do raju.

Ulrich Dopatka [20] i Erich von Daniken [21] opisali szereg tak zwanych kultw cargo. Sowo cargo pochodzi z angielskiego i znaczy tyle, co towar. Okrela si nim religijne formy zachowania ludzi prymitywnych, ktrzy przedmioty cywilizacji technicznej otaczaj boskim kultem. W 1926 roku miao miejsce w Nowej Gwinei symptomatyczne zdarzenie. Wiele lat pniej tak wspomina je jeden z tubylcw: "Byem jeszcze dzieckiem. Ojciec zabra mnie na polowanie i wtedy zobaczylimy pierwszego biaego czowieka. miertelnie si przestraszyem i zaczem paka. Skd si tu wzi? Z nieba czy z rzeki? Bylimy zupenie zdezorientowani". Inny tubylec powiedzia: "W naszej wsi rozniosa si wie, e przyszy do nas byskawice. Uwaalimy tych biaych za byskawice z nieba. Niektrzy mwili, e to nasi przodkowie, ktrzy powrcili z krainy zmarych". Gdy troch pniej w tej

samej okolicy wyldowa pierwszy samolot, zapanowa zupeny chaos. Pewna stara kobieta opowiadaa, jak podczas ldowania "wielkiego ptaka" wszyscy rzucili si na ziemi i ukryli twarze. Nastpnie uciekli i pochowali si. Niektrzy obejmowali si, krzyczc ze strachu. "Wpadlimy w panik, bo nie wiedzielimy, co si dzieje". Z czasem tubylcy przestali si tak ba, ale mieli dziwny szacunek do biaych i ich urzdze technicznych. Badaczom niepostrzeenie udao si przemyci do tubylczych chat magnetofony i nagra rozmowy. W ten sposb dowiedziano si, e wyspiarze oddawali wielk cze "potnemu ptakowi". ktry przynis im liczne prezenty. Urzdzeniom technicznym nadaje si w takim przypadku nazwy przejte z wasnego prymitywnego jzyka. S to porwnania do rzeczy znanych. Pierwszy samolot, ktry wyldowa na Papui, zosta nazwany "diabem, ktry zlecia na d". Parowz sta si dla Indian "ognistym rumakiem", a druty telegrafu "piewajcymi drutami". Do dzi Apacze okrelaj czci samochodowe pojciami z anatomii czowieka: "oczy" to reflektory, "jelita" to silnik i tak dalej. Obcy przybysze szybko zostaj bogami: mieszkacy Wysp Banksa wzili biaych za "boga Quata i jego braci, ktrzy wyszli z odzi", a na Nowej Gwinei biali stali si bogiem Manseren Koreri itd. Podobne przykady moglibymy w zasadzie mnoy bez koca. Pokazuj one typowe zachowania czowieka, spotykajcego si z cakowicie dominujc, niezrozumia kultur i technologi. Najtrafniej scharakteryzowa je Arthur C. Clarke: "Kada wysoko rozwinita technologia niczym nie rni si od magii". Wszystkie zdobycze naszych czasw byyby dla ludzi z minionych stuleci "cudami", sprawami "nadprzyrodzonymi" i magi. Najzwyklejsza arwka. Najprostsza lodwka, radio i telewizor, nie mwic o fotokomrce otwierajcej drzwi, o rnych pojazdach, samolotach itd. wszystko to musiaoby sprawia magiczne, cakowicie niepojte i niewyobraalne wraenie, szczeglnie wtedy, gdy kontakt trwa stosunkowo krtko, a ludzie ci nie mieli moliwoci adnego zrozumienia tego, co zobaczyli. Ale nie powinnimy mie z tego powodu uczucia wyszoci. Tak samo, jak ludzie XII wieku nie rozumieliby naszych zdobyczy techniki, tak i my nie bylibymy w stanie poj technologii XXV lub XXX wieku. Oczywicie zakadajc cigy rozwj w tej dziedzinie. Take dla nas istniejcy wtedy stan rzeczy musiaby si wyda niewytumaczalny, magiczny, a moe nawet w jakim stopniu "boski". Ale oddawanie si "teoretyzowaniu" nie jest konieczne. Ludzie wspczeni, gdy zostan skonfrontowani ze znacznie wyprzedzajc ich technologi, istotnie reaguj w taki wanie sposb. Cho moe si to wydawa dziwne, ale spotkania z UFO, przynajmniej w pierwszej fazie tego niespodziewanego, przytaczajcego zdarzenia, s przez wielu obserwatorw interpretowane religijnie. Przykadem takiego zachowania jest nastpujcy przypadek. 29 grudnia 1980 roku pidziesiciosiedmioletnia Vicky Landrum, jej wnuk Colby i przyjacika Betty Cash jechali wieczorem samotn drog w pobliu Dayton w stanie Teksas. Nagle zauwayli nad sob jaskrawo wieccy obiekt, ktry unosi si na wysokoci okoo 30 metrw, pocztkowo nad wierzchokami drzew, a nastpnie przed nimi nad jezdni. W trakcie regresji hipnotycznej nie dowiedziano si o niczym, co wiadczyoby o spotkaniu trzeciego stopnia, ale Vicky Landrum opisaa obiekt tak samo, jak jej wnuk i przyjacika: mia ksztat diamentu. "Jest wikszy od wiey cinie. Wydaje z siebie jakie gwizdy, przecige pip... pip... pip". Od obiektu bucha gorco. Betty Cash wyskoczya z samochodu krzyczc: "Spalimy si, moje oczy, moje oczy, spali mi oczy!" Vicky Landrum udao si wcign j z powrotem. Potem obiekt znikn. Po godzinie u caej trjki wystpiy objawy typowe dla oparze i skae radioaktywnych: pcherze na ciele, biegunka, utrata caych kosmykw wosw, guzy na skrze, obrzk twarzy. Dla nas interesujca jest pierwsza reakcja Vicky Landrum, ktr opisa Warren Stacy. , Pierwsz reakcj tej gboko religijnej kobiety byo przekonanie, e bya wiadkiem powrotu Jezusa Chrystusa. Jak bowiem inaczej wytumaczy t ziejc pomieniami wizj, ktra rozegraa si przed jej oczami? >>Nie bj si - powtarzaa wci do wnuka. - To Jezus przyszed do nas z nieba... nic nam nie zrobi<<" [22). Oto wanie takie zjawisko. Pomylenie przytaczajcej technologii z wyobraeniami natury religijnej. Dopiero gdy okae si, e nie jest to wcale mistyczne objawienie Boga, zdarzenie to traktuje si jako co rzeczywistego. Przypisuje si je wtedy jakiej odmiennej, ale take niezrozumiaej technice. Jest to jeden z przypadkw natychmiastowej interpretacji religijnej przey zwizanych z UFO. Innym wariantem jest mistyfikacja pniejsza. Przykadem moe tu by przypadek Betty Andreasson (por. rozdzia 2, Spotkania z UFO), ktra jest dzi zdania, e ci, ktrzy j uprowadzili, byli wysacami Boga. Podobnie zachowuje si Mona Stafford, ktra razem ze swymi przyjacikami Luise Smith i Elaine Thomas zostaa uprowadzona do UFO 6 stycznia 1976 roku. Na drodze midzy Stanford a Liberty w stanie Kentucky zobaczyy one nad sob gigantyczny pojazd wielkoci boiska pikarskiego, zakoczony biaym wierzchokiem w ksztacie kopuy. Poniej ujrzay rzd rnokolorowych wiate. Nagle straciy kontrol nad samochodem, ktry jecha dalej jakby sam z prdkoci 150 km na godzin. W pewnej

chwili oczy zaczy im zawi, a gowy przeszy nieznony, kujcy bl. Potem w pamici brak im ptorej godziny. Podczas regresji hipnotycznej ustalono, e w tym czasie zostay wzite na pokad obiektu. "Obcy mieli 1,20-1,35 m wzrostu. Na gowie nosili co podobnego do kapturw. Ciaa mieli okryte". Tak pod hipnoz opisaa ich Luise Smith. I w innych szczegach istoty te przypominay postaci spotykane przez wikszo osb, stykajcych si z UFO: "Wida byo tylko ich straszne, bardzo ciemne oczy i rce podobne do rozpostartego skrzyda ptaka. Byy szare. Jeszcze dzi widz przed sob te oczy - byy takie due i pomagay". Take w tym przypadku przeprowadzono znane nam ju, czciowo bardzo bolesne badania. Kobiety pooono na stole, oblano ciepym, liskim pynem, pod ktrego wpywem odniosy wraenie, e si dusz. Gdy zastyg, brutalnie cignito go jak plaster. Badanym wykrcano rce i nogi, z pewnoci w celu sprawdzenia wytrzymaoci ludzkich czonkw na obcienie. Kadej z nich wbito co w kark i rzeczywicie wszystkie trzy miay w tym miejscu ma ran. Dzisiaj Mona Stafford jest przekonana, e w rzeczywistoci miaa do czynienia z istotami niebiaskimi, z anioami. Wobec opisanych powyej tortur taka opinia jest dla mnie wrcz absurdalna. W kilka tygodni pniej Mona Stafford przeya drugie spotkanie, ktre ma zwizek z pierwszym i ktre przebiego zupenie inaczej. Leaa w domu na tapczanie suchajc radia, gdy usyszaa gos dochodzcy jakby z niej samej i rozkazujcy jej si obrci. Zobaczya stojcego za ni jednego z obcych. By spowity promienistym blaskiem. Tym razem mia rudozote wosy i brod. Istota nakazaa jej spojrze sobie w oczy.

Mona Stafford: "Do dzi bardzo dobrze pamitam, jak prbowaam podej do telefonu ale jaka sia nie dawaa mi tego zrobi. Nie sdz, ebym si baa przybysza. Ju nie wiem, czy w ogle wtedy mylaam". Istota nie spuszczaa z niej oczu i zanim znikna, powiedziaa: "Buree, duch jest jeszcze godny". Co ciekawe istota miaa na sobie co w rodzaju byszczcej peleryny i wygldaa "jak z czasw biblijnych". Wanie dlatego Mona Stattford dosza do wniosku, e ma przed sob anioa: "Mia lnice ubranie przypominajce tog. Wygldao, jakby wiecio na nim soce. Ubranie byo z materiau lnicego bardziej ni wszystkie materiay, jakie znamy. Jego wosy, a take wszystko na nim, pono" [25). Gdybymy zaoyli, e chodzio tu rzeczywicie o wysacw Boga, aniow lub inne niebiaskie postacie, to trudno poj, dlaczego mieliby oni na zlecenie wszechwiedzcego przecie Boga przeprowadza na swoich ofiarach tak bolesne badania, dlaczego mieliby lata przez atmosfer ku Ziemi w pojazdach jakiej cywilizacji zdecydowanie ma- terialnej i dysponujcej wysoko rozwinit technik i dlaczego mieliby przekazywa swoim przeraonym partnerom tak niezrozumiae zdania, jak "Buree, duch jest jeszcze godny". Nie, z pewnoci chodzi tu o co zupenie innego. Istotne wydaj si tu dwie sprawy. Pierwsza to fakt, e nawet w naszym stechnicyzowanym wiecie kontakty z UFO mog by przez ludzi gboko wierzcych interpretowane religijnie. Druga to wniosek nasuwajcy si na podstawie opisanego przypadku, e zaogi UFO, szczeglnie przy spotkaniach trzeciego stopnia, chc cakiem wiadomie przekona uprowadzonych przez siebie ludzi o religijnym charakterze zdarzenia. Trudno powiedzie, dlaczego tak jest. Moe jest to prba pomocy porwanym w zrozumieniu tego, co byoby dla nich trudne do zrozumienia. Moliwe jest jednak rwnie, e pod religijn mask celowo ukrywane s prawdziwe zamiary i waciwe pochodzenie przybyszw. Ale ten obraz nie powinien nas skierowa na faszywy trop. Religijna interpretacja przey jest z pewnoci wyjtkiem. Mimo wszystko uwaam za istotne ukazanie tego wanego aspektu, bo mg odegra decydujc rol w innym przypadku: w Fatimie w 1917 roku.

Napj i jedzenie

Objawienia fatimskie umoliwiaj nam porwnanie zaobserwowanych tam zjawisk ze wspczesnymi nam zdarzeniami. Za zajcie, inicjujce dalsze wydarzenia, moemy przyj objawienie "anioa".Istotn rol gra tu te komunia wita, ktr dzieci przyjy podczas trzeciego a zarazem ostatniego spotkania z "anioem". Przyjrzyjmy si jeszcze raz rodowisku, w ktrym wzrastaa Lucia, Jacinta i Francisco. Od maego wychowywane religijnie, codziennie odmawiay raniec, nim jeszcze nastay wydarzenia 1916 roku. Naleay do surowej wsplnoty katolickiej, a anioy, diaby, Matka Boska i caa niebiaska hierarchia byy dla nich tak samo oczywiste i niewtpliwe, jak owce, ktre wypasay, i kamienie, po

ktrych biegay na pastwisku. Postaci "anioa", ktrego dzieci widziay cznie trzy razy, zajmiemy si jeszcze dokadniej. Podczas trzeciego spotkania u stp wzgrza Cabeco wizja trzymaa w doniach kielich i hosti. Z hostii do kielicha kapay "krople krwi". Potem "anio" uklk a kielich i hostia unosiy si w powietrzu. Rwnie dzieciom kaza uklkn i trzy razy powtrzy: "Przenajwitsza Trjco: Ojcze, Synu i Duchu wity. Wielbi was z gbi duszy i ofiaruj wam drogocenne Ciao, Krew, Dusz i Bosko naszego Pana, Jezusa Chrystusa, obecnego we wszystkich tabernakulach na caym wiecie, jako zadouczynienie za wszystkie zniewagi, ktre go obraay. Przez nieskoczone zasugi Najwitszego Serca i wstawiennictwo Niepokalanego Serca Marii bagam o nawrcenie nieszczsnych grzesznikw".

Nastpnie posta podnosi si i przekazuje Lucii hosti, a Jacincie i Francisco kielich ze sowami: "Wecie Ciao i Krew Chrystusa, tak strasznie zniewaane przez niewdzicznych ludzi. Pokutujcie za ich grzechy i pocieszajcie Boga". Ponownie klka i zaczyna po raz kolejny: "Przenajwitsza Trjco..." Potem znika. Odejcie wietlistej postaci nie byo dla dzieci kocem tego zdarzenia. Castelbranco pisa: "Dzieci trway w swej modlitewnej postawie i nieustannie powtarzay modlitw, czc ze sob modlitwy posyszane podczas pierwszego i ostatniego objawienia. Niezwykle gboko skupione, zatapiay si w modlitwie i nie zwracay uwagi na otoczenie. A gdy godzinami modliy si w grocie, owieczki ich pasy si grzecznie, jakby chronione niewidzialn rk" [5]. Lucia tak pisaa w 1942 roku o godzinach po przyjciu komunii witej: "Zniewoleni przez otaczajc nas niezwyk potg, we wszystkim naladowalimy anioa. Tak jak on klkalimy na ziemi i powtarzalimy modlitw, ktr odmawia dla nas. Wraenie obecnoci Boga byo tak silne, e cakowicie nas wypeniao i prawie unicestwiao". Na dugi czas dzieci jakby zatraciy zmysy. Take pniej dziaanie komunii osabo. Lucia: "Przez cay dzie zachowywalimy si jakby napdzani t niezwyk moc, ktra cakowicie zapanowaa nad nami. Pokj i rado, ktre odczuwalimy, byy wielkie, ale cakowicie wewntrzne. Dusz wzi cakowicie w swe wadanie Bg". Spotkanie to wywoao jeszcze jeden efekt: "Wielka bya te cielesna sabo, ktra nas krpowaa. Francisco krzycza: >>Lubi widzie anioa, ale najgorsze jest to, e nie jestem ju w stanie nic robi. Nie mog ju biega, nie wiem, co mi jest<<". Obok "wielkiego, fzycznego wycieczenia" [4], pojawia si te chyba pewna utrata cigoci czasu. Lucia przypomina sobie, e kilka dni po trzecim objawieniu "anioa" Francisco spyta j: "Anio da ci komuni wit, ale co potem da mnie i Jacincie?" Chopiec najwyraniej straci wtedy pami i dopiero po przypomnieniu mu przez siostr faktycznego stanu rzeczy, zawoa: "Teraz rozumiem! Czuem, e Bg by we mnie, ale nie wiedziaem w jaki sposb" [6]. Na chwilow utrat poczucia czasu wskazuje jeszcze jeden szczeg opisywany w pracach o Fatimie. Barthas: "Francisco pierwszy przyszed do siebie i przypomnia sobie o ziemskiej rzeczywistoci. Nadszed wieczr, trzeba byo wraca do domu" [4]. Od spotkania z "anioem" mino ju zapewne wiele godzin, z czego dzieci zupenie nie zdaway sobie sprawy. Doszy do siebie dopiero, gdy zrobio si ciemno i chodno. Opinia autorw prac o Fatimie na temat tego zjawiska wydaje mi si interesujca.

Na przykad Wegener i Lichy napisali: "Anio wprowadzi dzieci w zupenie nowy wiat. Zewntrznie byy jak dotd pastuszkami. Bawiy si, pieway, rnic si niewiele od innych dzieci" [6]. Ale "tajemnicze wiato" nadal wiecio w ich duszach i kazao im widzie wszystko innym wzrokiem. W niezatarty sposb wietlista posta "anioa" wywara na nich swj wpyw: "Mdlcie si, skadajcie ofiary - syszay cigle w skalnej grocie Cabeco i w cieniu dbw i oliwek, gdzie spokojnie wypasay owce. Godzinami klczay nisko pochylone nad ziemi obok cichej studni w ogrodzie" [6]. Tak dugo, a "padalimy ze zmczenia", jak napisaa Lucia. Najwyraniej (take tu autorzy prac o Fatimie s zgodni) wizyty "anioa" i przyjcie komunii witej miay na celu przygotowanie pniejszych objawie Marii: "Wizje >>anioa<< nauczyy przyszych zwiastunw Marii modlenia si z pomienn arliwoci, modlenia si za tych, ktrzy tego nie czyni, i pokutowania za tych, ktrzy nie maj ani wiary, ani mioci. Tak jak niegdy objawienia Archanioa Michaa rozbudziy mio ojczyzny w Joannie dArc i rozwiny w niej cnot i odwag, tak wizje te spowodoway, e wszystkie myli dzieci zostay skierowane na wielk spraw Niepokalanego Serca Maryi" [4]. Uprzytomnijmy sobie jeszcze raz po kolei, jakie efekty wywaro na dzieciach przyjcie "komunii": - byy "jakby pozbawione zmysw";

- byy "cakowicie wypenione obecnoci Boga", a nawet "prawie unicestwione" - opanowaajejaka "nadnaturalna sia", kierujca ich dziaaniami; - "sia" ta nakazywaa im stale powtarza modlitwy i dziaania; - odczuway przy tym jaki "wewntrzny spokj"; - godzinami po tym zdarzeniu odczuway "fizyczne wycieczenie"; - sugestywnie stale "brzmi w ich uszach" wezwanie do modlitwy i powicenia. Dzieci modliy si tak dugo, a przewracay si ze zmczenia; - stae wewntrzne nastawienie sprawio, e "wszystkie myli" zostay nakierowane wycznie na "Niepokalane Serce Maryi", tzn. na przysze zdarzenia. Oznaczao w rzeczywistoci ograniczenie wiadomoci i postrzegania rzeczywistoci.

Uwzgldniajc te wszystkie punkty, nietrudno stwierdzi (przynajmniej temu, kto podchodzi do tych spraw bez uprzedze), co stao si z dziemi. Dziaanie komunii odpowiada niemal we wszystkich szczegach wraeniom, obserwowanym po przyjciu okrelonych narkotykw i rodkw odurzajcych. Ze wzgldu na czciowe podobiestwo objaww trudno dzi stwierdzi, ktry ze rodkw znanych dzisiejszej medycynie zosta zastosowany w Fatimie. Poza tym, jak wiemy, podano je tylko raz, podczas gdy normalnie do podtrzymania okrelonych, zmienionych stanw wiadomoci konieczne jest regularne podawanie stale zwikszanej dawki. Przypuszczalnie bya to albo kombinacja znanych rodkw odurzajcych, albo narkotyk nam nie znany. To ostatnie wydaje mi si najblisze prawdy, bo cae zjawisko nie jest z pewnoci pochodzenia ziemskiego.

Ale i znane nam narkotyki mog wywoa wikszo opisanych objaww. Na przykad Wagner w nastpujcy sposb opisuje narkotyk sporzdzany z meksykaskich grzybw teonanacatl czy psylocybin: "W trakcie odurzenia psylocybin dochodzi do rozkadu trjwymiarowej, codziennej rzeczywistoci. Uczucie obezwadniajcej mioci, radoci i religijnoci panuje nad rozwojem wydarze" [23]. W zwizku z tym Wagner przytacza eksperyment, ktry par lat temu przeprowadzono na Uniwersytecie Harvarda. Podano wtedy studentom psylocybin przed pitkowym naboestwem. Gdy objawy odurzenia ustpiy po okoo piciu godzinach, spytano modych kobiet i mczyzn o wraenia. Wszyscy opowiadali o wizjonerskich przeyciach, podobnych do przey opisywanych przez redniowiecznych mistykw. Wagner: "Szczeglnie silne byo przeywanie jednoci, tzn. jednostka staje si caoci, wzgldno - absolutem, podmiot - obiektem, ja - tob, a czowiek - boskoci" [23]. Jest to opisane ju przez Luci zjawisko "zupenego wypenienia obecnoci Boga". Podobne objawy wystpuj po zayciu meskaliny, zawierajcej pejotl a otrzymywanej z soku meskalu, kaktusa meksykaskiego. Wagner: "Przebieg odurzenia jest silnie zaleny od iloci przyjtej meskaliny. 0,1 do 0,2 g powoduje zmiany wrae zmysowych i uczucie bogoci... W wikszoci przypadkw euforia nabiera uroczystego charakteru" [23]. Uczucie szczcia odczuwane przez odurzonych jest trudne do opisania. Takie wyraenia jak "wiosennie", "swobodnie", "kosmicznie", "harmonijnie" nie wystarczaj do oddania przey. Przy wikszej dawce (0,3 do 0,6 g) "przeycia i wizje" s odbierane w oderwaniu od wasnego ja: "Traci si poczucie czasu, wol i pami" [23]. A. Huxley tak opisa swoje przeycia po eksperymentalnym zayciu meskaliny: "W niektrych przypadkach dochodzi do postrzegania pozazmysowego, niektrzy ludzie odkrywaj pikno wiata, jakiego dotd nie znali. Wielu innych poznaje wspaniao, nieskoczon warto i nieskoczon peni znacze samego istnienia oraz danego wydarzenia, ktrego nie da si opisa sowami. W ostatniej fazie utraty wasnego ja dochodzi do mrocznego poznania, e Wszechwiat jest we wszystkim, a wszystko jest w istocie kadym. Przypuszczalnie istota doczesna nie jest w stanie posun si dalej i zrozumie wszystkiego, co dzieje si gdzie we Wszechwiecie" [24].

Takie "mistyczne" przeycia, rzekome dowiadczanie Boga pod wpywem rodkw odurzajcych, s z pewnoci najbardziej znanymi i dominujcymi momentami takich stanw. Zjawisko to wystpuje nawet po zayciu narkotyku uzyskanego z muchomora: "Odurzony pada jak zabity na ziemi i zapada w gboki sen. Wanie sen jest tu najwiksz atrakcj. Pojawiaj si najpikniejsze, fantastyczne sny" [23). I w innym miejscu: "Niektrzy maj te religijne i mitologiczne wizje. Wierz, e sen pokaza im przyszo" [23]. Przy narkotykach uzyskiwanych z rolin rodziny psiankowatych, takich jak mandragora, bielu dzidzierzawa, lulek czarny i pokrzyk wilcza jagoda, wystpuj inne objawy, ktre jednak w znacznej mierze odpowiadaj objawom zaobserwowanym u dzieci. Kuriozalna wydaje si w tym kontekcie relacja pewnego rzymskiego historyka o toczcej si w w Azji Mniejszej wojnie midzy wojskami Antoniusza a Partami. W czasie odwrotu stale pogarszao si zaopatrzenie w ywno i onierze musieli je zioa i korzenie, rosnce na skraju drogi. A byy wrd nich rwnie bielu i mandragora, gdy opisane przez Rzymian objawy s typowe dla obu tych rolin: "Kady, kto zjad troch, zapomina o wszystkim i niczego nie poznawa". Gdy za jeden z onierzy rzuci kamieniem, "to zaraz setki innych zatrutych zioami zaczynao go naladowa". W czasie tej akcji doszo podobno do kilku wypadkw miertelnych i wielu zranie. Wagner: "Reakcje przy zatruciach zbiorowych s bardzo typowe. Jeli kto zrobi co bezsensownego, zaraz inni go naladuj. Maszeruj gsiego lub tacz po pokoju..." A w innym miejscu: "Bezsensowny pd do naladownictwa i chwilowa utrata pamici to dalsze typowe cechy silnego zatrucia skopolamin" [23].

Obok skonnoci do naladowania zachowa innych, przejawiajcej si u dzieci z Fatimy w formie cigego powtarzania modlitwy, take tu pojawiaj si "wizje": "Jeszcze zanim w peni wystpi tumice dziaanie skopolaminy, wystpuj w stanie pwiadomoci najrozmaitsze bajeczne halucynacje. Ich intensywno zaley od dozowania i nastroju" [23]. Wie si z tym zmniejszenie aktywnoci napicia mini i ruchw perystaltycznych. Skutek: "Osoba poddana eksperymentowi ulega jedoczenie osabieniu..." [23]. Take i ten objaw znamy z opowieci trjki dzieci-wizjonerw. Jeli za chodzi o syntetycznie otrzymany narkotyk LSD-25, Wagner zwraca uwag na pewien aspekt, ktry i moim zdaniem jest chyba istotny dla wydarze w Fatimie: "Narkotyk moe wywoa do wiadomoci tylko to, co w czowieku istnieje w jakiej postaci. Bez wtpienia zostaje pobudzona fantazja, wzrasta umiejtno rozumienia spraw tego wiata, ale to niewiele da, jeli nie uda si >>tego, co si ujrzao w stanie odurzenia, zrealizowa w yciu codziennym prac i si woli<<" [23]. Dokadnie tak byo z dziemi-wizjonerami. Z jednej strony byy predysponowane do udziau w tych zdarzeniach, to znaczy ich religijne wychowanie i cae rodowisko ju wczeniej przygotoway je na religijne przyjcie przey powstaych po zayciu narkotyku. Ale z drugiej strony to, co zobaczyy, transponoway na wiat rzeczywisty, to znaczy take w stanie wiadomoci, speniay nadal polecenia wietlistej postaci.

Mimo to wydaje mi si, e pojawi si jeden szczeg, ktrego nie moemy tumaczy wycznie dziaaniem rodka odurzajcego. Wprawdzie nie wiemy dokadnie, jaki narkotyk podano dzieciom, ale przypuszczalnie - wspominalimy ju o tym - by to jaki nie znany nam rodek, ktry czy w dziaaniu wiele dotychczas zbadanych narkotykw. Ponadto wydaje si, e mamy tu te do czynienia ze zjawiskiem, okrelanym przez Wagnera w nawizaniu do rodkw, uzyskiwanych z psiankowatych, jako "efekt hipnotyczny" [23], czyli du podatnoci odurzonego na hipnoz. Wagner: "Ten efekt hipnotyczny wykorzystywano kiedy w lecznictwie do czasowego uspokajania rozszalaych i nie dajcych si okiezna chorych psychicznie" [23]. Ale trjka dzieci nie bya ani chora psychicznie, ani nie szalaa na wzgrzu Cabeco. Jednak wanie ten efekt wyraa i tumaczy, w jaki sposb w cigu tak dugiego czasu (prawie rok) doszo do tego, e dzieci nieustannie powtarzay modlitwy i syszay "sugestywnie brzmice w uszach" nakazy "skadania ofiar i modlitw". Prcz tego musimy wzi pod uwag, e objawienia "anioa" nie mona tumaczy tylko "obrazami wizji", powstaymi w wyniku odurzenia. Ju wczeniej dzieci widziay dwukrotnie wietlist posta, widziay j te podczas trzeciego objawienia przed przyjciem narkotyku. Najwyraniej narkotyk, podany przez "anioa" mia jedynie sprawi, aby dzieci byy podatniejsze na wzywajce do ustawicznych modw polecenia, sugestywne dziki ich wielokrotnemu, dobitnemu powtarzaniu. Czy potem, po zayciu, przekazywano dzieciom dalsze instrukcje, nie mona ani potwierdzi, ani wykluczy. Bezporednio po przyjciu "komunii"

dzieci zapady w stan, ktry nie pozwala im dostrzega otaczajcego wiata i prowadzi do czasowej utraty pamici. Ale fakt, e i one po ustpieniu stanu odurzenia dzie za dniem tygodniami i miesicami speniay nakazy "anioa", pozwala myle o moliwoci instrukcji posthipnotycznej. Jest to wrcz typowe dla tego fenomenu.

W ten sposb wracamy do naszego przypuszczenia, e zdarzenia fatimskie byy w istocie spotkaniami z UFO. Gdyby tak byo, to wikszo opisanych tam zjawisk mona by znale w najnowszej historii UFO, a moe i w dawnych przekazach. Dotyczy to take podawania narkotykw. Dysponujemy relacjami z takich zdarze. Dwa przypadki spotka z UFO wydaj mi si tu symptomatyczne i warto je pokrtce przedstawi. 10 maja 1969 roku w pobliu Pedro Leopoldo w Brazylii onierz Jose Antonio da Silva zosta wzity na pokad UFO, a nastpnie uwolniony w Colatinie (te w Brazylii). Wedug jego relacji zaoga UFO "pozbawia go moliwoci poruszania si" i wzia do obiektu. Nastpnie "podano mu do wypicia jaki zielonkawy i gorzki pyn" i "wypytywano o warunki ycia na Ziemi". Najwyraniej rodek ten by w tym przypadku rodzajem "surowicy prawdy, dziki ktremu mona byo szybciej otrzyma wymagane informacje. Inny przypadek opisali Judith i Alan Gansbergowie. 25 padziernika 1974 roku Carl Higdon polowa w lasach Medicine Bow National Forrest w Wyoming. Dopisao mu szczcie: o wyszed mu na strza. Higdon zoy si, wycelowa i wypali. Ale po 15 metrach kula upada na ziemi, jakby stracia ca energi. Nie wierzc wasnym oczom Higdon podszed do tego miejsca, a podnisszy pocisk zauway nagle za sob dwie istoty, ktre czekay na niego w cieniu zaroli. Gansbergowie: "Przywdca poda mu pudeko z picioma kapsukami i nakaza pokn jedn". Higdonowi nie pozostao nic innego, jak to zrobi. Po zayciu kapsuki poczu si "uwolniony", zdawao mu si, e si unosi, i w tym stanie przeniosiono go do stojcego w pobliu obiektu. Tam go zbadano, ale obcy powiedzieli mu po chwili, e "nie jest tym, czego potrzebuj" [25]. Mamy tu do czynienia z objawami podobnymi do stanu odurzenia, ktre oderway podobno Higdona od rzeczywistoci, z drugiej za strony skoniy obcych do przeprowadzenia specjalnych bada.

Takie stosowanie okrelonych narkotykw nie jest wic rzadkoci podczas kontaktw z UFO. Spotykamy si z nim wielokrotnie, take podczas analogicznych kontaktw przed tysicami lat. Przede wszystkim Stary Testament zawiera wiele takich relacji. Poniewa naley wyj z zaoenia, e opisane tam "spotkania z Bogiem" nie byy w wikszoci przypadkw niczym innym, jak tylko zdarzeniami nazywanymi obecnie spotkaniami z UFO [26, 27,19, 28], to mona oczywiie mwi o podawaniu pokarmu "niebiaskiego pochodzenia pojedyczym osobom czy grupom osb. Tak na przykad napisano, e anio poda prorokowi Eliaszowi "praony chleb" i "dzban z wod", co umoliwio mu wdrwk po pustyni przez czterdzieci dni i nocy. Prorok Ezechiel podczas pierwszego "spotkania z Bogiem" otrzyma do zjedzenia "zwj ksigi", po czym zosta zabrany na pokad "chway Pana" i by w stanie znie psychicznie nastpujcy potem lot. W Ksidze Ezdrasza, apokryflcznym tekcie Starego Testamentu, znajduje si fragment, mwicy o tym, e Ezdrasz i piciu innych mczyzn otrzymao kielich do wypicia: "Otworzyem wtedy usta i zobaczyem kielich mi podany, napeniony jakby wod, ktrej kolor by niczym ogie. Wziem go i wypiem. Gdy wypiem, moje serce przejrzao, moja pier nabrzmiaa mdroci, moja dusza zachowaa wspomnienia". Wszystkie te przykady wiadcz o tym, e podanie pewnych narkotykw (kadorazowo dostosowanych do zamierzonych dowiadcze) jest typowe dla schematu wielu spotka z UFO, a przyjcie "komunii witej", jak w przypadku trjki dzieci z Fatimy, nie jest niczym niezwykym. Pasuje nawet doskonale do mozaiki, ktr w ostatnich latach zaczlimy ukada przy okazji pojawiania si UFO.

Trzeba tu uwzgldni jedno zjawisko. Wydaje si ono nie mie nic wsplnego z zaywaniem narkotykw, ale z drugiej strony jest typowe dla okrelonych spotka trzeciego stopnia. Jest to strach przed opowiedzeniem o zdarzeniu innym ludziom. Nie chodzi tu o proste stwierdzenie: "Oni wcale nam nie uwierz". W przypadku wielu porwa do UFO o wiele czciej musia to by bezporedni zakaz mwienia o wydarzeniu. Budd Hopkins pisa o tym: "W kocu naley wymieni trzeci czynnik. Moim zdaniem istniej wskazwki, e porywacze danych osb po zakoczeniu eksperymentu >>instaluj<< im silne bariery psychiczne, zapobiegajce przekazywaniu przez >>ofiary<< innym osobom informacji

o ich przeyciach. Prawie kady czowiek, ktrego suchaem, gdy pod hipnoz mwi o UFO, rozdraniony i zdenerwowany wskazywa, e nakazano mu zapomnie o wszystkim i nic nie mwi innym ludziom" [18]. Wydaje mi si, e wanie tak barier hipnotyczn zaoono trjce dzieciwizjonerw ju podczas pierwszego objawienia anioa. Lucia: "Czulimy obecno Boga tak gboko wewntrznie i tak ywo, e nie waylimy si mwi o objawieniu". W innym miejscu mwi jeszcze wyraniej: "aska ta poruszya tak bardzo nasze dusze, e byoby prawie niemoliwe powiedzie o tym cho najmniejsze sowo". Poniewa dziao si tak, o czym ju wspominaem, po pierwszym objawieniu, mona zaoy, e take tutaj mamy do czynienia z czasow utrat pamici. Przypomnijmy sobie, co napisa Hopkins o uprowadzeniach dzieci do UFO: "W ilu przypadkach nastpia przerwa w czasie, z ktrej nikt sobie nie zdawa sprawy? Ale przede wszystkim, do czego dzieci byy potrzebne?" [18] Pniej wrcimy jeszcze do kwestii, jak dugo dziaay narkotyki podane podczas ostatniego objawienia "anioa". Nie naley zapomina o nie uwzgldnionym dotd, istotnym fakcie, e dzieciom podano nie to samo. Jacinta i Francisco pili z kielicha, Lucia otrzymaa od "anioa" "hosti". Zarwno napj, jak i chleb, zawieray skadniki, ktre wywoay te same objawy u caej trjki. Ale musi by jaka przyczyna, e Lucia dostaa co innego ni Jacinta i Francisco. Zobaczmy, czy taka przyczyna istniaa...

Zjawiska

Poza anioem i postaci Marii, widzianymi tylko przez trjk dzieci, nastpiy te widzialne i uchwytne zjawiska, potwierdzone przez wielu, niekiedy przez tysice wiadkw. Zaliczamy do nich: - wirujc "tarcz soneczn"; - wietln kul; - obok nad dbem; - zmiany temperatury i wiata; - zagadkowy deszcze "kwiatw"; - byskawice, dwiki przypominajce grzmoty oraz inne odgosy; - poruszajce si drzewko dbu. Barthas pisa: "Kady, kto prbowa zagbi si w misterium fatimskie, ktre otwiera tak szerokie perspektywy i przedstawia zdarzenie o tak wielostronnym i owocnym oddziaywaniu, powinien traktowa cuda atmosferyczne i sam cud soca tylko jako zjawiska towarzyszce i dodatkow dekoracj" [4]. Taka opinia moe by wana dla teologa, takiego jak Barthas, ale w adnym razie nie dla specjalisty w dziedzinie nauk przyrodniczych. Przeciwnie - najpierw musi si on powici badaniu zjawis "dotykalnych", musi je sprawdzi, w miar moliwoci przeanalizowa, dopiero potem moe formuowa wnioski. adne, nawet tak interesujce "posannictwo", nie moe przekaza informacji o istocie danego zdarzenia. wiadcz o niej jedynie objawy natury fizycznej. Zacznijmy wic od opisanych przez Barthasa tak zwanych "cudw atmosferycznych". Musimy zbada, co si za nimi kryje i wtedy dopiero bdziemy mogli wycign wnioski zwizane z ordziem fatimskim, a nie odwrotnie! Barthas jednak przyznaje: "Chciabym te podkreli, e >>znaki<< nie zostay jeszcze dokadnie i wystarczajco krytycznie zbadane" [4].

Takie istotnie wraenie pozostaje po przeczytaniu rozmaitych, wydawanych z kocielnym przyzwoleniem, ksiek na temat Fatimy. Ich autorzy ukazuj wydarzenia, nie zadajc sobie chyba

pytania, o co naprawd tam chodzio. Specjalnie poruszam t spraw, bo chciabym zwrci uwag, e uyte przeze mnie cytaty dotyczce zdarze w Fatimie pochodz bez wyjtku z publikacji wydanych z zezwoleniem Kocioa. Uwany czytelnik bez wtpienia zada sobie w tym czy innym miejscu pytanie, jak to moliwe, e pewne sdy o powyszych zjawiskach wci powracaj w kolejnych publikacjach, a nikt z autorw (ani czytelnikw!) nie ma najmniejszych choby podejrze, e chodzi o co zupenie innego, ni si powszechnie sdzi. Wnioski s niekiedy tak przekonujce, a zgodno tak frapujca, e logiczne konsekwencje s zrozumiae same przez si. Przeledmy to jednak w pewnej kolejnoci. Podczas pitego objawienia, 13 wrzenia 1917 roku, obecny by generalny wikariusz Leirii, monsignore Jean Quaresma i towarzyszcy mu ksidz. Chcieli przyjrze si zdarzeniom. Relacja Quaresmy zawiera wiele interesujcych fragmentw, ktre przytaczaj: Castelbranco [5], Barthas [4], a w streszczeniach rwnie Wegener i Lichy [6]. Quaresma na pocztku nadmienia, e niebo byo zupenie bezchmurne, gdy spojrzenia ludzi skieroway si nagle na pewien okrelony punkt na firmamencie: "Patrz i ku mojemu ogromnemu zdziwieniu wyranie widz zbliajc si wiecc kul, ktra ze wschodu na zachd posuwa si powoli i majestatycznie w przestrzeni. Quaresma wskazuje j towarzyszowi, ktry dostrzega wieccy obiekt. "Po chwili kula i wysyane przez ni wiato niespodzianie znikaj mi z oczu. Nie widzi ich ju te kapan stojcy obok..."

Podczas objawie maryjnych obiekt by oczywicie niewidoczny. Quaresma: "Po krtkiej chwili, odpowiadajcej czasowi trwania objawienia, ta sama maa dziewczynka zawoaa powtrnie: >>Tam! Tam! Teraz znowu si wznosi!<< i pokazaa palcem w tym kierunku. Dziecko nie przestawao patrze i wskazywa rk na kul wietln a do jej zniknicia w kierunku soca". Zrozumiae, e Quaresma i zaprzyjaniony kapan wpadli z tego powodu w szalony zachwyt. Obaj byli przekonani, e uczestniczyli w cudzie. Quaresma napisa: "Pastuszkowie mogli w niebiaskiej wizji zobaczy Matk Bosk, my ujrzelimy tylko >>pojazd<< - jeli mona tak powiedzie - ktry przynis J z nieba w niegocinne Serra de Aire... Tym samym wikariusz generalny trafi zapewne w dziesitk! wiecce "kule", ktre posuwaj si w powietrzu, znikaj, znowu si pojawiaj i w kocu cakowicie wymykaj spojrzeniom obserwatorw, nale bez wtpienia do najczstszych obiektw spotka pierwszego stopnia. Sprawozda o ich pojawianiu si jest bardzo wiele. Tymczasem Barthas czyni nam przysug i potwierdza istnienie obiektu. Charakteryzuje go tak jednoznacznie, e nie potrzeba adnego komentarza: "Zgodnie z innymi sprawozdaniami wietlna kula bya nawet nieco podunego ksztatu. Szersz stron zwrcona bya ku ziemi. Wszyscy, ktrzy j widzieli, mieli to samo wraenie, co wspomniani duchowni, a mianowicie, e byo to co w rodzaju >>niebiaskiego samolotu<<, ktry przywiz Matk Bosk na spotkanie z pastuszkami i zabra j potem z powrotem do raju... Ten samolot ze wiata<< widziano bezporednio przed i po objawieniu" [4]. A w innym miejscu: "13 wrzenia spord wspomnianych trzech ksiy (Gois, Quareszria i da Silva) dwch pierwszych podziwiao owal wietlny, nazywany przez lud >>samolotem Najwitszej Pani<<... Jeszcze raz musz podkreli, e s to dosowne cytaty z publikacji kocielnej z 1955 roku. Ale to nie koniec osobliwoci. Podczas pitego objawienia zaobserwowano jeszcze jedno zadziwiajce zjawisko. Van Es pisa o nim: "W tym samym czasie spado z nieba co w rodzaju biaych kwiatw, ktre nie osigay ziemi, ale znikay na pewnej wysokoci" [2). Podobnie opisa to zdarzenie Castelbranco: "I - niesychany cud - z jasnego, bezchmurnego nieba zacz pada na obecnych jakby deszcz biaych kwiatw, ktre znikay, nie dotykajc ziemi" [5).

Interesujce, e taki sam "cud" wydarzy si jeszcze pniej, a mianowicie 13 maja 1918 i 1924 roku, czyli rok, a potem siedem lat po objawieniach w Fatimie. wiadczy to o tym, e i wwczas mona byo odnotowa podobn aktywno. Barthas napisa o tym: "Cud ten, ktrego rozum nie pojmuje, wydarza si i pniej przy okazji pielgrzymek, przede wszystkim 13 maja 1918 i 1924 roku. Za drugim razem obecny by Jego Ekscelencja Jose Correia da Silva. Najdziwniejsze jest, e >>kwiaty<< i wiato niebiaskiego pochodzenia wida byo na pycie fotograficznej" [4]. To zdjcie udao sie zrobi panu Antonio Rebelo. O ile wiem, jest to jedyne zdjcie ,.deszczu kwiatw". O "deszczu" z 13 maja 1918 roku tak opowiadaa pani da Cruz, wiadek zdarzenia: "Trzynastego maja nastpnego roku (1918) zauwayam jakby biae kule, ktre spaday z nieba". Innego 13 maja (zapewne 1924 roku) widziaa "rane patki", ktre, jak si zdawao, te w wielkiej iloci spaday ze soca: "Wysoko byy due, ale niej robiy si coraz mniejsze i znikay! Mczyni podstawiali nawet kapelusze, chcc je zapa, ale

nic w nich nie byo". Wygldao, jakby jeden z .,patkw ry" upad jej na lewe ramie: "Prbowaam go wzi do rki, ale nic tam nie byo!" Ale, jak zaraz zobaczymy, ten "deszcz kwiatw" czy "deszcz patkw" nie jest wcale "niesychanym cudem" czy nawet cudem, ,.ktrego rozum nie ogarnia", jak to si wwczas zdawao wikariuszowi generalnemu Leirii. I to zjawisko jest bardzo dobrze znane badaczom UFO.

Zdumiewajce, e znaj je pod nazw "anielskie wosy". Margaret Sachs opisaa je w UFOEncyclopedia: "Anielskie wosy - biaa substancja podobna do pajczyny, ktra niekiedy w znacznych ilociach spada z nieba. rednica spadajcych obiektw waha si od kilku centymetrw do wielu metrw. Prawie w poowie wszystkich przypadkw obserwowano, e wyrzucao je cylindryczne UFO, pod i obok ktrego znajdoway si chmuropodobne formacje" [29]. Chocia "anielskie wosy" mylono czasem z babim latem, maj one jednak jedn cech bardzo charakterystyczn: "Mona je odrni dziki temu, e rozpuszczaj si w zetkniciu z ziemi". Badania mikroskopijnych pozostaoci substancji stwierdziy obecno boru, krzemu, wapnia i magnezu. Dalsze badania nie byy dotychczas moliwe ze wzgldu na nietrwao substancji. Znamy bardzo wiele przypadkw pojawiania si "anielskich wosw". I. Hobana i J. Weverberg [30] przedstawili cznie 26 rnych zdarze z przebadanego przez siebie okresu midzy 1949 a 1965 rokiem. Trzy z nich chciabym tu przytoczy. 27 padziernika 1954 roku tysice ludzi mogo obserwowa UFO podczas spotkania pikarskiego na stadionie we Florencji. Sam mecz trzeba byo przerwa na wiele minut. Po znikniciu obiektu rozcignga si nad miastem jakby olbrzymia "pajczyna", ktra rozpada si na pojedycze patki i spada jak deszcz na ziemi. Cz patkw opada na krtko na dachy, drzewa i ulice miasta, potem patki znikny [31]. Dwa inne przypadki pojawienia si "anielskich wosw" mona uzna za niemal klasyczne, a ich podobiestwo do zdarze w Fatimie jest bardzo wyrane. 17 padziernika 1952 roku kilkaset osb widziao nad Oloron we Francji chmur o dziwnym ksztacie na cakowicie bkitnym niebie. Pod chmur widziano wyranie jaki wski, biay, cylindryczny obiekt, pochylony w d o 45 stopni, ktry porusza si powoli na poudniowy zachd. Z jego tylnej czci wydobywa si biay "dym". Przed duym, podunym obiektem poruszao si okoo trzydziestu mniejszych, te wyrzucajcych "dym". Leciay zygzakami w parach obok siebie. Gdy zbliyy si za bardzo do siebie, pojawiay si jaskrawe byskawice i midzy nimi przeskakiwaa jakby elektryczna iskra. Po znikniciu obiektw co "biaego" spado na ziemi. Bya to niezwykle ulotna substancja, synne "anielskie wosy" [32).

Ju dziesi dni pniej co niemal identycznego zdarzyo si nad Gaillac, take we Francji. Rwnie tu okoo stu osb obserwowao duy, cylindryczny obiekt, ktry powoli lecia na poudniowy zachd, wyrzucajc z siebie du chmur biaego "dymu". Towarzyszyo mu dziesi maych tarcz, te leccych parami. Caa ta dziwna formacja zatrzymaa si na dziesi minut nad miastem i zrzucia na ziemi du ilo "anielskich wosw". Substancja leaa na domach tylko przez kilka sekund i zaraz si ulotnia. Bezporednio potem ten i inny obiekt latajcy w ksztacie dysku zostay zaobserwowane przez stacj meteorologiczn w Brives-Charensac, 150 km na pnocny wschd od Gaillac [32]. Nie wiemy czym s "anielskie wosy". Moe to pozostaoci po spalinach z silnikw UFO, moe produkty uboczne, powstajce przy materializacji czy dematerializacji tych obiektw. Krtki okres dotychczasowych bada tego typu substancji nie pozwala powiedzie o tym czego dokadniejszego. Oba przytoczone przypadki s dla nas szczeglnie wane dlatego, e zaobserwowano tu trzy zjawiska, ktre wystpiy take w Fatimie, a mianowicie: - opady "anielskich wosw", - pojawianie si biaego, podunego obiektu (Barthas: "Wedug innych sprawozda kula wietlna miaa nawet poduny ksztat i szersz stron zwrcona bya ku ziemi" [4]) oraz innego, mniejszego ciaa latajcego, - pojawianie si biaej chmury, wyrzucanej z obiektu.

Ta biaa chmura jest nastpnym fenomenem zarejestrowanym w Fatimie, ktry obserwowali wszyscy obecni. Barthas pisa o tym m.in.: "Wiejski uk triumfalny [ustawiony wok dbu przez chopw przyp. J.F.], wznoszcy si nad okaleczonym pniakiem, znalaz si nagle w cieniu unoszcego si nad ziemi przepiknego oboku. Obok ten powikszy si i unis na wysoko piciu-szeciu metrw. Nastpnie rozwia si jak dym na wietrze. Zaraz potem powsta nastpny taki twr i znw znikn w ten sam sposb. Powtrzyo si to jeszcze po raz trzeci. Wygldao to nieomal tak, jakby objawienie, zgodnie ze zwyczajem liturgicznym, zostao uczczone za pomoc niewidzialnej kadzielnicy. Cae zdarzenie trwao tak samo dugo jak objawienie, a mianowicie 10 do 15 minut" [4]. Wikariusz generalny Leirii, Jean Quaresma, widzi nawet bezporedni zwizek midzy opadem "anielskich wosw" a obokiem nad dbem: "Gdy dzieci rozmawiay z niewidzialn postaci, lud widzia biay obok, okrywajcy db i grupk pastuszkw. Jednoczenie z nieba spad deszcz biaych kwiatw". Poza wyduonym wietlnym cylindrem podczas pitego objawienia pojawio si wiele innych obiektw (pojawiay si one prawdopodobnie take podczas wczeniejszych objawie, ale nie ma na to zezna wiadkw, ktrymi byli zapewne tylko ludzie proci). Take to przypomina obserwacje nad Oloron i Gaillac, ktre, o dziwo!, zgadzaj si z wydarzeniami w Fatimie, take pod wzgldem czasu trwania, czyli 10-15 minut. Barthas cytuje sowa fatimskiego proboszcza: "Chciabym tu jeszcze powiedzie, e tego trzynastego dnia okoo trzeciej godziny przyszed do mnie na plebani przewielebny pan Antonio de Figueiredo, profesor seminarium w Santarem i objani mi, e widzia gwiazdy znajdujce si nie na orbicie, lecz w niej pooonej strefie nieba. Przyszed do mnie tylko dlatego, eby mi o tym powiedzie" [4]. Jeeli zaoymy, e jaki obiekt, bdcy w zwizku przyczynowym z objawieniem, znajdowa si w pobliu dbu, by moe w "stanie pmaterialnym", a obecno tego obiektu objawia si tylko kilka razy wypuszczanym obokiem, to zrozumiae stanie si inne zjawisko: ruchy gazi dbu. Obiekt, ktry promieniuje, wypuszcza chmury i inne, bliej nie zidentyfikowane, biae "patki", przypuszczalnie wytwarza silne pole elektromagnetyczne, konieczne do powstania i podtrzymania tych zjawisk. Dysponujemy wieloma podobnymi relacjami, przy czym zjawisko to przejawia si obecnie ganiciem silnikw samochodowych, odbiornikw radiowych, urzdze elektrycznych itd.

Dziaanie energii elektostatycznej jest wszystkim doskonale znane. Wystarczy kilka razy przejecha grzebieniem po wosach, aby zaczy by one przeze przycigane. A co mwiono o dbie, nad ktrym znajdwa si wieccy obiekt oraz obok? Wegener i Lichy pisz: "wiadkowie twierdzili, e przez cay czas gazie drzewa pochylay si i poruszay, jakby dwigay co, co je wyginao do dou. Gdy Pani oddalaa si na wschd, gazie skieroway si w t sam stron. Wygldao, jakby muskay jej sukni". Jest to zjawisko znane nam pod nazw siy elektrostatycznej. Dlaczego drzewo byo potrzebne do jego zamanifestowania, nie wiadomo. Ale zapewne i tu decydujce znaczenie miay przyczyny natury energetycznej. Za hipotez tak przemawia rwnie kolejne zjawisko. Barthas wyraa si o nim np.: "W kadym razie Maria de la Capelina i inni naoczni wiadkowie relacjonuj, e gdy Lucia mwia, byo sycha cichy, bardzo delikatny, ale niezrozumiay gos. Porwnali go do brzczenia pszczoy" [4]. Co podobnego przedstawiaj te relacje z trzeciego objawienia. Barthas cytuje niejakiego pana Marto, ktry 13 lipca by tu obok dbu: "Wraenie byo tak wielkie, e ludzie wok zamilkli. A wtedy usyszaem jakie mruczenie, jakby bk brzcza w pustym dzbanie. Ale eby sowa byy zrozumiae... nie, adnych sw nie syszaem!" [4].

Podobne odgosy, wystpujce na przykad przy pracy prdnic czy innych urzdze elektrycznych, nie s dzi niczym niezwykym. Ale dla ludzi wczesnych, ktrzy (szczeglnie w tym wiejskim regionie) nie znali takich urzdze; brzmiao to na pewno jak "brzczenie pszczoy" czy "bk w dzbanie". I jeli mamy by szczerzy, to te porwnania dobrano doskonale. Za kadym razem z objawieniem wiza si spadek temperatury i zmniejszenie intensywnoci wiata. Szczeglnie to pierwsze zjawisko zostao dokadnie opisane w literatorze powiconej UFO. Przytoczymy tu tylko kilka przykadw. Howard Rich opisa pod hipnoz swoje odczucia po uprowadzeniu go do obiektu, ktry wyldowa przed domem jego matki: "Znowu to jasne wiato... Wszdzie jest teraz widno jak w dzie, ale te postacie s ciemne. Zrobio si te dosy chodno" [18]. Podczas spotkania trzeciego stopnia na wiejskiej drodze koo Umvuma w Afryce Poudniowej jaki obiekt pojawi si nad samochodem dwch Afrykanerw, ktrych Scott D. Rogo wymienia tylko z imienia, Peter i Francis. Mocne pola elektromagnetyczne spowodoway

zganicie silnika, ale samochd jecha dalej, jakby automatycznie kierowany niewidzialn rk: "Pdzilimy krt drog, ale zakrty bralimy naprawd doskonale, mimo e ja nie kiwnem nawet palcem. Temperatura w wozie bardzo spada, z okoo 23 do najwyej 10 stopni" [17]. 24 wrzenia 1974 roku Michael Byatt i Pamela William jechali z Bridgeport do Malden Newton w Wielkiej Brytanii, gdy nagle silnik ich samochodu zakrztusi si, a wiata reflektorw przygasy. Byatt: "Jednoczenie w samochodzie zrobio si nieznonie zimno. Mielimy niesamowite uczucie, e jestemy obserwowani. wiata samochodu stay si wyranie sabsze, ale nie zgasy". Oboje widzieli "na niebie jakie niebieskote wiato w ksztacie elipsy" [33].

Podobne przypadki mona mnoy w nieskoczono. Cytowany ju pan Marto w nastpujcy sposb opisa zdarzenie w Fatimie: "Widziaem co w rodzaju maego lekko popielatego oboku, unoszcego si nad drzewkiem. Soce pociemniao, powia lekki, wiey wiatr, bardzo przyjemny. Mona byo zapomnie, e jest rodek upalnego lata" [4]. I tu nie wiemy dokadnie, jakie zjawisko zwizane z UFO powoduje takie objawy. Niemniej jednak mona przypuszcza, e obiekty te pobieraj energi z otoczenia (w tym przypadku ciepln i wietln), a nastpnie przetwarzaj j w jaki sposb na inn (np. na energi napdow). Ale nasze informacje na temat sposobu dziaania hipotetycznego napdu UFO nie s jeszcze na tyle wystarczajce, aby wysuwa dalej idce wnioski. Podczas objawie wielokrotnie syszano w pobliu dbu odgosy podobne do strzaw czy grzmotw, ktre doskonale znamy zarwno ze wspczesnej literatury powiconej UFO, jak i z "epoki biblijnej". Prawie wszystkim objawieniom "boga" towarzyszy ogie, burza i podobne zjawiska, a take pioruny i byskawice. Znamy je te z podobnych opowieci z caego wiata, na przykad ze staroindyjskiej Mahabharaty, w ktrej czytamy: "Wz, ktrym lecia Bhima, wieci jasno jak soce, a grzmia niczem piorun. Latajcy wz sypa iskrami jak pomie na nocnym, letnim niebie. Przelecia jak kometa. Byo tak, jakby wieciy dwa soca. Wtedy wz si podnis i cae niebo zaczo wieci".

Podczas czwartego objawienia, ktre z powodu uwigzienia dzieci zdarzyo si niezgodnie z planem dopiero 19 sierpnia, jedynym wiadkiem by Joao, brat Jacinty i Francisca. Barthas pisze: "Oprcz bezporednich uczestnikw tylko Joao widzia ten spektakl przyrody. Potem usysza gony haas, ktry wyda mu si jakby detonacj bomby czy te rakiety (foguete)" [4]. A o zdarzeniach, jakie miay miejsce podczas drugiego objawienia, pisze: "W kocu obecni zapewnili, e w chwili oddalania si postaci od dbu syszeli odgos przypominajcy startujc rakiet" (4]. Komentarze s zbdne...

Cud soca"

>>Cud soca<< z 13 padziernika, ktry opisay wczesne gazety by najcudowniejszy z dotychczasowych zjawisk i na tych, ktrzy mieli szczcie go zobaczy, wywar najwiksze wraenie". Tak wyrazi si biskup Leirii, Jose Alves Correira da Silva, w Iicie pasterskim uznajcym kult Matki Boskiej Fatimskiej. Po zapoznaniu si ze wszystkimi dokumentami mona si tylko doczy do tej opinii, cho wkrtce wykaemy, e pojcie "cud soca" nie odzwierciedla istoty wydarze, bo nie by to ani "cud", ani nie chodzio o "soce". 13 padziernika siedemdziesit tysicy ludzi widziao jaki obiekt, ktry z uwagi na stan wczesnej wiedzy zosta wzity za soce. "Soce" to poruszao si drao", obracao si ruchem kolistym, wydawao si, e runie na tum, wyrzucao kolorowe promienie wietlne, rozpraszao chmury i suszyo mokre ubrania. Poza dwoma ostatnimi, nie s to zjawiska typowe dla soca. Ju tylko z astronomicznego punktu widzenia nie mogo tu chodzi o centraln gwiazd Ukadu Sonecznego. Nawet gdybymy przyjli niewiarygodny wariant, e wtedy Soce "ruszyo z posad" z powodu niezrozumiaego, kosmicznego oddziaywania pola siowego lub Ziemia zmienia orbit i bya ciskana w rne strony, to takie zdarzenie zauwaono by nie tylko w Fatimie, lecz rwnie na caym wiecie. A gdybymy przeanalizowali obserwowane zjawisko z punktu widzenia astronomii, doszlibymy do wniosku, e prowadzioby ono do katastrofalnych nastpstw, ktre zmieniyby oblicze Ziemi albo zniszczyyby nawet wszystkie wysze formy ycia.

Z czystym sumieniem moemy wic zaoy, e cao tego zjawiska nie miaa nic wsplnego ze Socem. Mona wprawdzie oponowa, e by to "boski cud", niepojty dla ludzkiego rozumu i objawiony tylko tym, ktrzy byli w Fatimie. Przyjcie takiego stanowiska jednak wynika tylko z wygodnictwa, bo przerzuca ciar dowodw na stron tego, co boskie, niepojte i niedostpne. Ale wyjanienie tak proste nie wystarczy komu naprawd zainteresowanemu zdarzeniami w Fatimie. Zajmijmy si teraz obiektem uznanym za soce, jego pojawieniem si, ruchami i oddziaywaniem na ludzi. Szybko stwierdzimy, z czym naprawd mamy tu do czynienia... Barthas tak pisa o pojawieniu si tego "soca": "Nagle przestao pada. Rozpyny si ciemne chmury, od rana zakrywajce niebo. Soce pojawio si w zenicie jak srebrna tarcza, na ktr mona skierowa wzrok, nie bdc olepionym. Wok tej matowej tarczy wida byo wieccy wieniec" [4]. Tym samym Barthas sugeruje, e nie byo to wcale soce, lecz co, co je przypominao: srebrna tarcza, na ktr mona patrze (na Soce nie mona) bez koniecznoci mruenia olepionych oczu. Przebywajcy swego czasu w pobliu Fatimy misjonarz Ignazio Lourenco Pereira napisa w licie do wczesnego biskupa z Meliapour w Indiach m.in.: "Wci patrz na gwiazd. Zdaje mi si blada, bez poysku, podobna do wielkiej kuli nienej, krccej si wok wasnej osi" [4]. Jeszcze dokadniejszy opis podaje dr Jose Proencade Almeida Garret, profesor uniwersytetu w Coimbrze: "Objawia mi si jako tarcza o ostro zarysowanych krawdziach, wiecca jak ywy ogie, ale nie raca oczu. Syszaem jak w Fatimie soce to przyrwnywano do srebrnej, matowej tarczy. Nie wydaje mi si to trafne. Kolor miaa janiejszy, ywszy i bogatszy. Poyskiwaa i mienia si jak pera. W aden sposb nie przypominaa wiata ksiyca w jasn noc". Obiekt nie "przypomina soca wieccego przez mg", nie by te ani zaciemniony, ani nieostry, ani zamglony. "Nie by okrgy jak ksiyc, a jego wiato nie miao nastroju i pcieni ksiycowego wiata. Zdawao si, e jest to paska, wypolerowana tarcza, oprawiona w mas perow... odznaczaa si ostrymi krawdziami" [6].

Te opisy obserwowanej tarczy wystarcz, eby jednoznacznie zidentyfikowa j nie jako soce, lecz jako konkretny, materialny obiekt latajcy. W tym miejscu przypomnijmy jeszcze raz jego najbardziej znamienne cechy. Obiekt ten objawi si jako: - srebrna tarcza lub jako mienica si i poyskujca tarcza, - jest przyrwnywany do wirujcej "kuli nienej", - mona na niego patrze, gdy nie razi oczu, ale nie mona go porwna ze wiatem Ksiyca, - jest paski i gadki, - ma ostro zarysowane krawdzie, - wok krawdzi widoczny jest wieccy wieniec. Nie ma zapewne opisu, trafniej przekazujcego cechy najczciej spotykanego typu UFO. wiecce i promieniujce obiekty latajce w ksztacie dysku s od dziesitkw lat obserwowane na caym wiecie. Opisuje si je w sposb niemal identyczny lub identyczny. Dlatego w pierwszych latach "odkrywania" UFO nadano im mao zaszczytn nazw "latajcych spodkw". Na caym wiecie okrela si je takimi pojciami, jak: "obiekt w ksztacie tarczy z pomaraczowoczerwonym wiecem ognia" (przypadek Mantella, 7.1.1954 r.), "ogromne koo z arzcego sie metalu" (obserwacja z samolotu DC-3 nad Atlantykiem, 27.4.1950 r.), "silnie wiecce ciaa latajce" (Norwegia, stycze 1972), "promieniujco niebieskie, byszczce latajce spodki" (Lizbona, 20.10.1976 r.), "lnicy, biay, okrgy obiekt" (Lizbona, 20.6.1976 r.), "wieccy, okrgy przedmiot w ksztacie dysku" (przypadek Extera, 3.9.1965 r. ), "paski, wieccy obiekt w ksztacie koa" (obserwacja dokonana z odzi T. Heyerdahla RA II, pocztek 1970 roku), "tarcza wksztacie soczewki o prawie stumetrowej rednicy" (Orge, otwa 1965 r.), "wielki, promieniujcy, okrgy, srebrny obiekt" (Charleston, 2.12.1977 r.) itd. [8]. Porwnanie jest

tak uderzajce i tak jednoznaczne, e rozwiewa wszelkie wtpliwoci co do prawdziwej tosamoci "soca" z Fatimy.

Nasze zaoenie potwierdzaj te ruchy tego "soca". Rwnie tu mamy wiele odniesie do typowych opisw wspczesnych spotka z UFO. Castelbranco pisa: "Nagle soce zaczyna dre i chwia si. Nastpnie wykonuje kilka szybkich ruchw i w kocu obraca si z ogromn szybkoci wok wasnej osi jak ogniste koo. Jednoczenie emituje, jak ogromny reflektor, wizki wiata we wszystkich kolorach - zielone, niebieskie, czerwone, fioletowe i inne, ktre spowijaj wszystko - chmury, drzewa, skay, poszczeglne twarze i cay ogromny tum - w fantastycznej grze wiate" [5]. Podobnie brzmi opis Barthasa: "I potem zaczyna nagle dre, wykonywa gwatowne, powtarzajce si ruchy, by w kocu obraca si wok wasnej osi, jak ogniste koo, wysyajc na wszystkie strony wizki wiata w cigle zmieniajcych si kolorach" [4]. wiadek Ferreira Borges tak opisa to zdarzenie w licie do Barthasa: "Podniosem oczy i zobaczyem poruszajce si i jakby taczce soce. Widziaem, jak zajmowao w przestrzeni trzy rne pozycje, jakby chciao zaznaczy rogi trjkta. Potem widziaem, e krcio si niczym ogniste koo..." [4]. A wspomniany ju prof. Garret pisze: "Tarcza ta, byszczca jak macica perowa, poruszaa si z zawrotn szybkoci. Ale nie by to blask ywej gwiazdy, soce obracao si rzeczywicie wok wasnej osi niepowstrzymanie z ogromn szybkoci [6]. Zjawisko wirujcego "soca" zdarzyo si trzykrotnie z jedn krtk przerw. Barthas: "Znowu si zatrzymao, aby po chwili po raz trzeci rozpocz ten fantastyczny fajerwerk, jeszcze bardziej kolorowy, barwny i promieniujcy, z ktrym nie mog si rwna adne ziemskie ognie sztuczne. Wywaro to na tumie efekt nie do opisania. Siedemdziesit tysicy ludzi przeywao ten moment w zachwycie. bez ruchu, ze wstrzymanym oddechem... [4].

Ale to .,widowisko [2] czy "bajecznie pikny fajerwerk" [6] nie koczy jeszcze "wielkiego fatimskiego cudu". Castelbranco pisze: "Prawdziwym punktem kulminacyjnym cudu, dramatycznym momentem zwrotu dusz ku Bogu w akcie skruchy, by upadek soca. W trakcie tych szalonych czarw ognia i kolorw soce oderwao si od firmamentu jak jakie olbrzymie koo, ktre w wyniku zbyt szybkich ruchw wyskoczyo z osi i spadao zygzakami na przeraony tum" [5]. Barthas: "Nagle wszyscy bez wyjtku odnieli wraenie, e soce oderwao si od sklepienia niebieskiego i, poruszajc si maymi skokami w prawo i w lewo, zaczo na nich spada. Jego ar si zwiksza" [4]. wiadek Perreira: "Nagle wydao si, e poruszajc si zygzakami spadnie zaraz na ziemi" [4]. wiadek Borges: "Wtedy zobaczyem, e obraca si niczym koo ogniste, a zdawao si, e zblia si spiral ku ziemi" [4]. I w kocu prof. Garret: "Utrzymujc szybko swych obrotw, zeszo z firmamentu i krwistoczerwone zbliao si ku ziemi. Zagraao nam zgnieceniem ciarem ogromnej, ognistej masy. To byy straszne chwile!" [6].

Nawet dzi, po siedemdziesiciu latach, mona doskonale wyobrazi sobie zgroz, strach i trwog ludzi wobec tak niezrozumiaego dla nich zjawiska. To, co si rozegrao przed ich oczami i nad ich gowami, wywaro na zebranych trwae wraenie. I chyba to byo celem caej akcji. Borges: "Co zdarzyo si potem? Ju nie wiem... byem cakiem oszoomiony tym, co si wok mnie stao [4]. Wedug relacji po chwilowym zatrzymaniu si nad tumem tarcza wrcia takimi samymi zygzakami "na swoje miejsce i znw wiecia starym blaskiem na pogodnym niebie". Ludzie stwierdzili ze zdziwieniem, e ar bijcy z obiektu prawie osuszy ich ubrania i ziemi mokr od deszczu. Oba te zjawiska, czyli ruchy obiektu i wytworzona przez niego wysoka temperatura, ktra moga spowodowa zniknicie chmur, s doskonale znane z publikacji powiconych UFO. Margaret Sachs przedstawia w zaczniku do swej UFOEncyclopedia opis najczciej spotykanych manewrw UFO. Wrd nich znajdujemy znane nam z Fatimy zygzakowate ruchy obiektw, przypominajce opadanie zwidych lici, a take spiralne obroty obiektw wok siebie. Odczuwanie gorca, szczeglnie przez wiadkw znajdujcych si bardzo blisko ldujcego obiektu, jest bardzo czste i w niektrych przypadkach prowadzi do oparze skry (por. rozdz. 2). Co ciekawe, zjawisko "taczcego soca" widziane byo nie tylko przez siedemdziesit tysicy zebranych w Fatimie, lecz rwnie przez ludzi znajdujcych si w promieniu czterdziestu kilometrw od miejsca zdarzenia. W ten sposb upada czsto powtarzany przez krytykw zarzut, e

bya to psychoza czy zbiorowa sugestia. A przecie nie tylko wierzcy czekali na cud. Wspomniany ju ojciec Ferreira, wwczas jeszcze dziecko, ucze szkoy oddalonej o 12 km od Fatimy, tak opowiada: "Koo nas sta niewierzcy, ktry przez cae rano drwi sobie z tych, ktrzy udali si do Fatimy. Teraz by jak sparaliowany. Osupiay, utkwi oczy w socu. Potem widziaem jak dra od stp do gw, a w kocu pad na brudnej ulicy z uniesionymi rkami na kolana. Syszaem jak cigle powtarza: >>Przenajwitsza Pani! Przenajwitsza Pani!<<. Nic innego nie mg z siebie wydoby" [4]. Jak moemy dzi wyjani fenomen fatimski`? Nieuchronn odpowied daj przedstawione zdarzenia. Jaki jasno wieccy obiekt, wytwarzajcy wysok temperatur, bdcy z pozoru wielkoci Soca i majcy ksztat tarczy od strony naszej gwiazdy centralnej, przebija si przez chmury, rozprasza je, trzy razy wielokrotnie wiruje wok wasnej osi, nastpnie opada zygzakami ku ziemi, potem wznosi si i znika ku socu. Wszystko to nie ma w sobie nic "cudownego", mistycznego" czy "boskiego", jak to si wwczas ludziom zdawao. Nie mogli w tym wszystkim nie uzna wszechmocy Boga. Nic nie wiedzieli o UFO i o zjawiskach towarzyszcych ich pojawianiu si. Lotnictwo zaczynao si dopiero rozwija, a o podrach kosmicznych nikomu si jeszcze nie nio. Ale rny moemy dokona porwna, moemy dokona zestawie i nie powinnimy duej przypisywa jakiego zdarzenia wadzy boskiej, ktra nie miaa z nim absolutnie nic wsplnego. Wanie "cud soca", uwaany dotd za niewtpliwy "znak Boga" [4], jednoznacznie wskazuje na fakt, e byo to zjawiskio na wskro rzeczywiste, fizycznie zrozumiae i na pewno nie "cudowne". Barthas cytuje Marquesa da Cruz: "Wielu naukowcw, ktrzyuczestniczyli w tym spektaklu, czsto przyznaje: >Tak widziaem! Ale nie mam na to wyjanienia<<" [4]. Od tego czasu mino bardzo wiele lat. Dzi moemy znale wyjanienie. Ale trzeba przyzna e nie rozwieje ono wszystkich wtpliwoci. Dziki niemu jednak po raz pierwszy moemy pozna prawdziwe przyczyny, zrnicowa wydarzenia i oceni realia fizyczne. Potrzeba nam tylko troch odwagi, aby zajrze za kulisy i skierowa wzrok na to, co znajduje si za lini horyzontu. Ale czy wobec wydarze w Fatimie mamy inny wybr?

Postacie

W poprzednich rozdziaach przekonalimy si, e chleb i napj podane dzieciom nie byy komuni wit. Dowiedzielimy si, e najrozmaitsze zjawiska, wystpujce podczas szeciu objawie, mona wyjani racjonalnie na gruncie fizyki. Na koniec upewnilimy si, e "wielki cud soca" z 13 padziernika 1917 roku by tylko obserwowanymi przez siedemdziesit tysicy ludzi manewrami obiektu, ktry dzi nazwalibymy UFO. Ostatni istotn kwesti, ktre nam pozostaje, jest kwestia objawie anioa, a szczeglnie postaci kobiecej, bdcych centralnym punktem wydarze w Fatimie. Pierwsze spotkanie anioa z dziemi odbyo si wiosn 1916 roku, gdy bawiy si one po deszczu w maej grocie na wzgrzu Cabeco. Castelbranco tak opisa pojawienie si postaci: "Silny powiew wiatru kaza im podnie oczy. Zobaczyy w powietrzu biay obok w ksztacie ludzkiej postaci, ktra si do nich zbliaa. Wygldaa prawie jak figura ze niegu, ale w promieniach soca wydawao si, e jest przezroczysta jak kryszta" [5). Barthas opisuje to zdarzenie podobnie, lecz bardziej szczegowo: "Nad drzewkami oliwnymi, ktre zasaniay przed nimi podne zbocza, widz silne wiato i jakby sylwetk ludzk, odcinajc si w powietrzu i zbliajc do nich. Bya zupenie biaa, bielsza ni nieg. Objawia si jak posg z krysztau, przez ktry przewiecay promienie soca. Im bliej bya sylwetka, tym lepiej byo wida jej rysy. Byy to rysy czternastoletniego czy pitnastoletniego modzieca o nadprzyrodzonej urodzie" [4]. Ale chyba najtrafniej scharakteryzowaa objawienie sama Lucia: "Era da luz - on by ze wiata".

Na pierwszy rzut oka istotnie wydaje si, e wszystko jest czym "boskim". Z nieba spywa jaka wietlista posta, wieci, jest przezroczysta, ma wygld czternasto- lub pitnastoletniego chopca i do tego rozmawia z dziemi. Cud! Cud? W rzeczywistoci zjawiska takie opisano w literaturze powiconej UFO. Znane s tam pod pojciem projekcji obiektywnej. W charakterystyce anioa mwi si tylko o sylwetce, tzn. o dwuwymiarowej, paskiej wizji, widocznej "w biaym oboku". Ale projekcje (take zwyke projekcje filmowe) funkcjonuj dokadnie wedug zasady: potrzebny jest orodek, na ktrym wywietlimy dany obiekt, oraz projektor, ktry wyemituje ten obraz. Relacje z Fatimy wiadcz

o tym, e istnia tam zarwno orodek (biay obok), jak i medium obrazu ("silne wiato"). Samego projektora dzieci nie widziay, ale nie mona si temu dziwi, gdy caa ich uwaga bya skierowana na posta przed nimi. Z pewnoci objawienie "anioa" nie byo zwykym filmem wywietlanym z obiektu nad oliwkami w ciemno groty Cabeco. Ale to porwnanie pomoe nam w lepszym zrozumieniu wydarze. Zdarzyo si tu co przypominajcego film wywietlany na ekranie - ale nie to samo! Najdobitniej uzmysawia to fakt, e dzieci mogy rozmawia z postaci i e podaa im ona za trzecim razem prawdziwe poywienie. Ale gdy siedzimy dzi w kinie, ogldajc jaki pasjonujcy film, mimo woli bywamy wcignici w sam rodek wydarze, przenosimy si na miejsce akcji, wraz z bohaterami wdrujemy przez pustynie i puszcze. Ale w rzeczywistoci siedzimy wygodnie w fotelu przed wielkim ekranem, na ktrym dziki grze wiata i kolorw wydaje si toczy prawie rzeczywista akcja. Iluzja ta dociera do nas w sposb jeszcze bardziej przekonujcy, gdy dziki prostemu trickowi rozszczepienia wiata na kolory widzimy zdarzenia przestrzennie, trjwymiarowo. Wydaje si wtedy, e samoloty lec przez sal, wok wiszcz indiaskie strzay, a konie galopuj wprost na nas. Jest to tak podniecajca przygoda, e nie mona jej przedstawi sobie bardziej realistycznie. O ile silniejsze wraenie wywary na pewno podobne efekty na dzieciach z Fatimy, ktre tego wszystkiego nie znay. Wychowyway si w wiecie, pozbawionym praktycznie techniki. Nigdy w yciu nie byy w kinie i nigdy o czym takim nie syszay. Tak doskonaa projekcja bya dla nich zdarzeniem rzeczywistym. Nie mogy nie uwierzy w to, co rozgrywao si przed ich oczami.

Jak fizycznie wyjani "projekcje obiektywne"? Punktem wyjcia moe by holografia czy przestrzenne przedstawienie trjwymiarowego obiektu. Metod t stworzy ju w latach 1947,1948 prof. dr Dennis Gabor, pniejszy laureat nagrody Nobla. Dzi wystarczy do tego pyta fotograficzna pokryta specjaln emulsj oraz promie lasera, ktry za pomoc pzwierciada zostaje rozszczepiony na wizk przedmiotow i wizk odniesienia. Wizka przedmiotowa kieruje si na fotografowany obiekt, odbija si od niego i zostaje przejta przez pyt fotograficzn. Wizka odniesienia kieruje si bezporednio na pyt fotograficzn. Hologram po owietleniu wizk odniesienia rekonstruuje przedmiot. W ten sposb mona wyczarowa w przestrzeni trjwymiarowe przedmioty. Z czasem metod t udoskonalono, co umoliwio trjwymiarow projekcj ruchomych zdj filmowych. Na przykad na imprezach rozrywkowych wystpuj znani aktorzy, nie bdc w rzeczywistoci obecni. Aczkolwiek jeszcze niedoskonae, jest to w zasadzie to samo zjawisko, ktre kiedy wystpio w Fatimie - bezcielesne "istoty ze wiata". ktre wydaj si unosi nad ziemi i mog w kadym momencie znikn. Naturalnie s rnice, na przykad "anio" i "posta Marii" potrafiy mwi z dziemi, tzn. bray udzia w akcji i reagoway na zachowanie rozmwcw. Jak ju wspomnielimy, "projekcje obiektywne" opisywano w literaturze powiconej UFO. Adolf Schneider tak zdefiniowa to zjawisko: ,.Nie s to projekcje w znaczeniu psychologicznym czy psychopatologicznym, lecz zjawiska przestrzenne o niekoniecznie materialnym charakterze w znaczeniu mas dajcych si zway lub zmierzy. W szczeglnoci trzeba tu poruszy temat wszystkich zjawisk wietlnych, ktre powstaj nie tylko dziki przedmiotowym. dajcym si zlokalizowa rdom wiata [34].

Przykadw niespodziewanego pojawiania si obcych jest bez liku. Charakterystyczny wydaje mi si przypadek Lydii Stealneaker, opisany przez Judith i Alana Gansbergw. Jego podobiestwo do tego, co stao si w Fatimie, jest uderzajce! Pewnego popoudnia 1954 roku dziewicioletnia wwczas Lidia Stealneaker wraz z bratem i siostr posza z wizyt do wsplnych przyjaci. Wracajc poln drog na farm rodzicw w pobliu Jacksonville w USA, dzieci szalay, wygupiay si i bawiy. "Nagle zauwayy jaskraw byskawic i stan przed nimi jaki czowiek. Dzieci pamitaj, jak biegy z powrotem drog prowadzc przez gsty las, woajc o pomoc i krzyczc ze strachu. Soce ju zaszo i byo ciemno" [25). Dopiero w 1975 roku, po jeszcze innym dziwnym spotkaniu z UFO, Lydia Stealneaker zdecydowaa si wyjani za pomoc hipnozy to zdarzenie ze swego dziecistwa. Przypomniaa sobie, e wraz z rodzestwem zostaa zabrana na pokad UFO. Jakie istoty zbaday j, umieszczajc na jej gowie co w rodzaju "klamer". "Z mojej gowy zabrano wiedz, one wiedziay o mnie wszystko". Przypomniaa sobie te, e i jej rodzestwo poddano eksperymentowi. Potem dzieci wypuszczono. Jej brat zgin w wypadku samochodowym w 1965 roku, a siostra do dzi odmawia poddania si regresji hipnotycznej, bo nie chce uczestniczy w czym, "w czym uczestniczya Lydia" (25]. Inne przypadki rwnie wiadcz o tym, e zaogi UFO nie zawsze musz pojawia si

materialnie, lecz e czsto mamy do czynienia z projekcj obiektywn. Przykadem moe by wspomniany ju przeze mnie przypadek Betty Andreasson, ktr obce istoty uprowadziy z mieszkania i baday w obiekcie znajdujcym si w pobliu domu. Scott D. Rogo: "Pod hipnoz Betty Andreasson zobaczya ponownie, jak do domu wchodzi grupa obcych istot, materializujcych si po przejciu przez zamknite drzwi. Wchodziy po kolei, jak duchy przenikajce przez ciany" [17).

Vallee przytacza cznie 923 przypadki ldowania nieznanych obiektw latajcych w latach 1868-1968. Niektre z nich wyranie przypominaj zdarzenia w Fatimie: 716:"Trzecia posta staa w pobliu. Uznali j za zudzenie optyczne. Wszystkie maszyny i istoty ywe lniy." 719: ...jaki wieccy czowiek... 767:"Mieli po dwa metry wzrostu. Ich gowy byy ogromne, lnili i byli przezroczyci... Wrcili na pokad swojej maszyny, jak niesieni przez wiato." 857:"Jaka sylwetka w wieccym ubraniu, ktra zmienia si w bezksztatne wiato i znikna..." 862:"Jaki may czowiek w byszczco-srebrnym ubraniu, gowa tego czowieka bya spowita oparami." 870:"Wykonywa urywane ruchy i podnosi rkami jak rur. Wydawao si, e cae to zjawisko migocze." 915:"Jaka dziwaczna istota majca 2,10 metra wzrostu unosia si w powietrzu. Z jej ciaa emanowao osobliwe wiato, w pobliu znajdowa si nieznany, silnie wieccy obiekt" [35]. 2 czerwca 1962 roku w Weronie wydarzy si przypadek nr 537. "Przy oknie byo wyranie wida ludzk posta. Miaa pprzezroczyste ciao, czaszk w poowie ys. wiadek krzykn ze strachu, obudzi innych i caa trjka zobaczya, e zjawa kurczy si i znika. Zupenie jak obraz telewizyjny po wyczeniu odbiornika" [35]. Podobnie jak posta "anioa", ktry trzykrotnie odwiedzi dzieci z Fatimy, charakteryzuje si posta Marii. Na przykad Castelbranco tak o niej pisa: "O dwa kroki przed sob zobaczyli nad zielonymi limi dbu >>pikn pani<<, ca byszczc i wiecc janiej ni soce!" [5]. Josef Wegener i Johannes Lichy opisali twarz kobiecej postaci bardziej szczegowo: "Caa promieniowaa wiatem i bya otoczona jasnym blaskiem, janiejszym ni soce. Gdy pniej poproszono Luci o opisanie jej oblicza, nie potrafa nic innego powiedzie ni: >>wiato. To byo wiato, wiato, wiato!<<" [6]. Wydaje si, e opis Barthasa wywiera najwiksze wraenie: "Nagle jaka potna fala wiata olepia dzieci. Nazywaj j >>byskawic<<, bo nie maj innego okrelenia. Na rodku zbocza, tu koo duego dbu, ktrego dzi ju nie ma, zatrzymaa ich druga, jeszcze janiejsza >>byskawica<<... Po kilku krokach, mniej wicej w odlegoci trzech do czterech metrw od maego dbu, spowia je jaka promieniujca, niemal olepiajca jasno" [4]. Dzieci biegn dalej, potem odwracaj si i patrz na prawo: "Przed sob, w rodku ogromnego blasku ujrzay unoszc si nad drzewkiem przepikn kobiet, promieniujc janiej ni soce" [4]. Gdy opis ten porwnamy jeszcze raz z nasz hipotez projekcji obiektywnej, bardzo szybko zrozumiemy przebieg wydarze: - zbudowano pole siowe, co objawio si w formie trzech "fal wietlnych" (wydaje si, e podczas pierwszego objawienia Marii pole to zadziaao dopiero za trzecim razem; podczas nastpnych objawie widziano ju tylko po jednej byskawicy); - pole siowe ustabilizowao si nad dbem; - dziki wyregulowaniu i koncentracji promienia laserowego lub rwnowanego promienia czsteczkowego powstaje obraz, posta staje si widoczna.

O wiele atwiej zrozumie teraz take ruchy gazi dbu i "brzczenie" w jego najbliszym otoczeniu. A mianowicie byo to drugorzdne zjawisko towarzyszce polu siowemu, okrelane przez pniejszych wiadkw jako "wieccy obok". Ale pozostaje jeszcze jedno do wyjanienia. Chodzi o fakt, e wiadkowie objawienia widzieli wprawdzie gwne pole siowe, nie widzieli jednak postaci Marii. Za rozwizanie moemy tylko przyj hipotez, bo nie dysponujemy wystarczajc iloci informacji szczegowych. Moe pewn rol odegraa "komunia wita", dziwny narkotyk, podany dzieciom podczas trzeciego objawienia ,.anioa". (O tym, czy "anio" mg czy nie mg by widziany przez innych obserwatorw, nie wiemy. Spotykaa si z nim tylko trjka dzieci.) By moe nie chciano, aby inni zobaczyli postaci Marii. Nie wiemy jednak dlaczego. Ale gdybymy zaoyli, e podany dzieciom narkotyk lub bezporednio potem przeprowadzona hipnotyczna lub wrcz fizyczna manipulacja spowodoway, e tylko dzieci widziay postacie, to moe posuniemy si o krok dalej. By moe, w trakcie tej manipulacji rozszerzono moliwoci percepcji, bo ludzie widz tylko w pewnym, bardzo ograniczonym zakresie fal wietlnych. wiata ultrafoletowego i podczerwonego nie widzimy, cho s take nonikiem informacji optycznych dla innych organizmw ywych, na przykad dla pewnych gatunkw owadw. My widzimy w tym wietle dopiero za pomoc specjalnej aparatury, ale moe zaawansowanej medycynie uda si osign to w sposb "naturalny", przez podanie okrelonych rodkw czy za pomoc operacyjnych zmian oka. Moe w Fatimie wystarczya ju zmiana wraliwoci widzenia, ktra sprawia, e dzieci widziay fale wiata o czstotliwoci zwikszonej lub zmniejszonej o niewiele hercw, co pozwalao im dostrzec "co", co dla pozostaych musiao by niewidzialne!

Gdy przypomnimy sobie to, co si zdarzyo, musimy jeszcze raz zwrci uwag na fakt, e Lucia dostaa do zjedzenia opatek, a Jacinta i Francisco jaki pyn do wypicia. Jak ju wspomniaem, okoliczno ta wymaga wyjanienia. Jeeli zaoymy, e przyjte rodki maj zwizek przyczynowy ze zdolnoci dzieci do postrzegania objawienia maryjnego, to rzeczywicie nasuwa si pewne rozwizanie. Lucia, ktra otrzymaa co innego ni jej dwoje przyjaci, jako jedyna rozumiaa, co mwi posta i rozmawiaa z ni! Jacinta i Francisco tylko j widzieli. Z pewnoci narkotyk, zayty przez Luci, zawiera jaki inny, dodatkowy skadnik aktywny, ktry umoliwi jej komunikacj ze wietist postaci (Zobaczymy jeszcze, e miao to przypuszczalnie dodatkowy zamierzony skutek.) W pierwszej czci tej ksiki wspomniaem, e Francisco nie widzia pocztkowo postaci w otaczajcym dzieci polu wiata. Na pytaniec zdziwionej Lucii posta Marii odpowiedziaa: "Powiedz mu, eby odmawia raniec, wtedy te mnie zobaczy". Zaskakujcy szczeg, ktry take doskonale pasuje do powstajcego obrazu caoci. Wydaje si, e wanie raniec, ktrego stae odmawianie sugestywnie nakazywa dzieciom "anio", odgrywa rol "psychicznego katalizatora". Co podobnego znamy z hipnozy: na wczeniej okrelone haso "ofiara", znajdujca si w stanie posthipnozy, robi lub mwi co, nie majc o tym najmniejszego pojcia i nie znajdujc potem adnego wytumaczenia dla swego postpowania. Podobnie mogo by i w tym przypadku. Haso, "wszczepione" za pomoc narkotyku i hipnozy uaktywnio wczeniej zgromadzone, ale nie wykorzystywane informacje. Nagle dzieci uzyskay ponadnormalne moliwoci postrzegania.

Potwierdza to inny fakt. Hildebert Wagner wskazuje, e testowane osoby osigaj zadziwiajce wyniki po zayciu psylocybiny. W trakcie eksperymentu w gazetowym tekcie zamazano pocztkowo 43%, a potem nawet 75% grnej poowy. Przetestowano cznie siedemnastu studentw. Czterej studenci, znajdujcy si pod wpywem psylocybiny, byli w stanie prawidowo przeczyta do 95% tekstu. Twierdzili nawet, e "rzeczywicie" widzieli przed sob brakujce fragmenty liter. Wagner: "Objawiay im si w jasnej szaroci. Byli przekonani, e nie zostay cakowicie wymazane. Wydaje si, e psylocybina wzmacnia komplementarn aktywno umysow lub moliwo przetwarzanie informacji na znaczenia. Czy nie nasuwa si tu uderzajca paralela do wizjonerskich uzdolnie przypisywanych przez tubylcw pewnemu grzybowi?" [23). Dzieciom podano jaki dziwny narkotyk. W sugestywny sposb przygotowano je na nadchodzce zdarzenie i mogy ju dostrzec to "co", co dla innych byo niewidoczne. Taki przebieg zdarze jest z pewnoci bardzo interesujcy, ale w adnym razie "cudowny".

Za tez, e dzieci za pomoc narkotyku zostay przygotowane na objawienia, przemawia jeszcze jeden szczeg. Pokazuje on nam, e najwyraniej starano si, aby dzieci nie straciy nabytych zdolnoci. Wydaje si, e podczas pierwszych trzech spotka ca trjk poddano czemu w rodzaju "ponownej terapii", podczas ktrej powtrnie zmobilizowano aktywne skadniki narkotyku. Znowu "zalay" one ciao i wywoay takie samo uczucie szczcia, jak bezporednio po zayciu. Barthas: "Przy tych sowach posta rozoya donie jak ksidz, gdy mwi Dominus vobiscum. Poprzez ten prosty gest tajemnicze wiato spyno na dzieci jak wizka promieni. Byo to bardzo silne i bardzo przenikliwe wiato, ktre - jak powiedziaa Lucia - >>docierao do gbin duszy<<" [4]. W tym wietle rozpoznali si w Bogu, "wyraniej ni w najjaniejszym zwierciadle". I o tym samym zjawisku podczas drugiego objawienia: "Dziki temu gestowi ponownie spyno na dzieci promieniujce wiato. Czuy si cakowicie zanurzone w tym boskim wietle, jak w samym Bogu. Zdawao si im, e Francisco i Jacinta znaleli si w promieniu wiata dcym ku niebu, natomiast Lucia w innym, skierowanym ku ziemi" [4].

A wic i tu Lucia poddana jest "terapii specjalnej", co nie powinno nas ju dziwi. Zaktywizowano u niej zapewne inne skadniki. Sama akcja nastpia za pomoc promienia energii, ktry prawdopodobnie pobudzi i reaktywowa acuchy molekularne skadnikw aktywnych. W ten oto rozsdny i prosty sposb zostaje wyjanione zagadnienie zrnicowanego przyjmowania narkotyku. Podczas trzeciego objawienia pokazano dzieciom "wizj" pieka. Barthas: "Po wypowiedzeniu sw >>ofiarujcie si<< itd. Najwitsza Panienka znw rozoya donie, tak jak podczas poprzednich dwch objawie. Spywajce z nich wiato zdawao si przenika ziemi i zobaczylimy wtedy co w rodzaju ogromnego morza ognia" [4]. Ku swemu przeraeniu dzieci rozpoznay w tym "piekle" diaby i biedne dusze, ktre nurzay si w pomieniach, a byy "przezroczyste niczym arzce si wgle" (4].

Zarwno w przypadku tej wizji, jak i postaci Marii (tak samo jak w przypadku wizji Switej Rodziny podczas ostatniego objawienia), chodzio zapewne o ten sam rodzaj projekcji. I jeszcze co uderza w tej wizji pieka, co, o czym ju mwilimy. Mianowicie fakt, e pieko to wygldao dokadnie tak, jak dzieci je sobie wyobraay. To samo dotyczy postaci Marii, anioa i witej Rodziny. W nawizaniu do tego zacytujmy P. Dhanisa: "By moe, ta plastyczna wizja powstaa na podstawie redniowiecznych obrazw mk potpiecw znanych ju Lucii" [36]. Wydaje si, e tak wanie byo. Dzieciom pokazano projekcj takich obrazw, ktre rozumiay, ktre istniay ju w ich fantazji i ktrych oczekiway. Skd o tym wiedziano? Gansbergowie tak pisali o Lydii Stealneaker: "Wtedy zostaa zabrana na pokad jakiego pojazdu kosmicznego przez podobne istoty, ktre umieciy jej na gowie klamr i >>z mojej gowy zostaa zabrana wiedza - wiedziay o mnie wszystko" [25). Fakt czasowej utraty pamici podczas trzeciego objawienia anielskiego (moliwe, e byo tak i podczas objawie wczeniejszych) pozwala przypuszcza, e to samo przytrafio si dzieciom z Fatimy. Poznano ich wyobraenia i skopiowano je w formie obiektywnej projekcji. Taka hipoteza zadowalajco wyjania problem poruszony przez Dhanisa. Poszczeglne objawienia kocz si na opuszczeniu przez obok miejsca nad dbem i znikniciu (dysponujemy relacj z pitego objawienia, mwicym o "samolocie ze wiata", ktry te oddali si na pnocny wschd). Istniej te dwie przytoczone przez Johna de Marchi interesujce wypowiedzi dzieci, ktre donosz o szczegle godnym uwagi. Jak wspomina jej matka, Jacinta tak mwia o pierwszym objawieniu: "Gdy wracaa do nieba, zdawao si, e drzwi zamykaj si tak szybko, e pomylaam, e przytn jej nogi" [37]. A wedug Marii da Capelinha, ktra te bya wiadkiem zdarzenia, Lucia powiedziaa jakoby podczas drugiego objawienia: "Teraz ju nic nie widzimy. Wrcia do nieba. Drzwi s zamknite" [37]. Ta marginalna uwaga o zamykajcych si drzwiach zawiera moliwo widzenia przez dzieci obiektu emitujcego projekcj. Ale poza tym nie zwracaj na niego adnej szczeglnej uwagi i zaliczaj go po prostu do "nieba". Mimo wszystko jest to interesujca informacja, ktra dodatkowo wiadczy na korzy naszej tezy o materialnym pochodzeniu rda projekcji. Koczc, chcemy jeszcze raz przytoczy za Barthasem sowa wiadka Ferreiry Borgesa, ktry w prosty i zarazem trafny sposb przekaza swoje wraenia: "Wypeniony nabon radoci byem pewny, e uczestniczyem w wielkim cudzie i e pomidzy dziemi a istot z innego wiata wydarzyo si co tajemniczego..." [4].

Choroba

Cud soca zakoczy seri objawie. Ale istniej wskazwki wiadczce, e "Krlowa Racowa" ukazywaa si dzieciom i pniej. Podczas choroby Francisca i Jacinty, do ktrej jeszcze wrcimy, zdarzao si to z pewnoci wielokrotnie. Barthas cytuje rozmow Jacinty z Luci na wiosn 1918 roku: "Najwitsza Panienka znowu mnie odwiedzia. Chce, abym posza jeszcze do dwch szpitali, ale nie po to, aby wyzdrowie, ale eby jeszcze wicej cierpie... [4]. Takie odwiedziny" powtarzay si wielokrotnie a do jej mierci 20 lutego 1919 roku. Sama Lucia mwi take o powtarzajcych si, pniejszych spotkaniach z "Mari". Interesujce, e podobne przypadki znamy ze wspczesnej literatury powiconej UFO. Jako przykad wykorzystamy tu ponownie przypadek Betty Andreasson. W wiele lat po porwaniu obudzio j ze snu jakie brzczenie. Scott D. Rogo: "Gdy odwrcia si w stron dwikw, zobaczya >>istot ze wiata<<, ktra miaa ptora metra wzrostu, normalne proporcje, ale robia wraenie niematerialnej. W caoci skadaa si ze wiata. Znikna nad schodami, gdy zauwaya, e pani Andreasson j zobaczya" [17). Rwnie Mona Stafford, o ktrej ju wczeniej pisalimy, widziaa w wiele miesicy po swoim porwaniu jak istot zanurzon w promieniujcym wietle, wygldajc jak z czasw biblijnych i wypowiadajc do niej niezrozumiae zdanie: "Buree, duch jest jeszcze godny" [25].

W ten sposb doszlimy prawie do koca fatimskiej historii. Ale musimy si troch zaj jeszcze jednym aspektem - rych chorob i mierci Jacinty i Francisco. Ju podczas drugiego objawienia "pikna pani" odpara na pytanie Lucii: "Jacint i Francisco wkrtce zabior do siebie. Ty musisz duej pozosta tu na dole" [3]. Z tego "proroctwa" bez wtpienia wynika, e posta wiedziaa o bliskiej mierci dzieci. Dotychczas ich chorob uwaano za hiszpank, ktra szalaa wwczas w Europie, a wic i w Fatimie, nawet wrd czonkw obu rodzin. Na ni umarli Jacinta i Francisco. Chopiec 2 kwietnia 1918 roku, jego siostra 20 lutego 1919 roku. Dziewczynka przebywaa w wielu szpitalach, nie uzyskano jednak poprawy jej stanu zdrowia. Odwrotnie: "Stan chorej si pogarsza... Jacinta wrcia do Aljustrel z przetok w lewym pucu..." [4]. Jacint w kocu operowano, ale nie przynioso to poprawy. Zmara prawie dwa lata po pierwszym objawieniu maryjnym. Gdybymy zaoyli, e wietlista posta z Fatimy bya istotnie Matk Bosk, to pozostanie jednak niezrozumiae, dlaczego dzieci wybrane do tej wanej misji zostay potraktowane przez Boga w tak okrutny sposb i dlaczego ich mier bya zaplanowana od samego pocztku. Przyjmujc wszake nasz hipotez, e wszystkie te wydarzenia odbyy si bez boskiego udziau, brao w nim natomiast udzia UFO, to mier dzieci (z pewnoci planowan) mona przynajmniej prbowa wyjani, cho nie udowodni. O. Raymondo donosi o UFO, ktre pojawio si w 1954 lub 1955 roku na brazylijskim wybrzeu Recreio dos Bandierantes w pobliu Baara da Tijuca. Pewne brazylijskie maestwo wybrao si na wycieczk na pla, gdy nagle jaki duy cie pad na ich samochd i towarzyszy im przez dugi czas. Gdy mczyzna zatrzyma w kocu samochd i spojrza w gr, ujrza wielki, metalowy talerz, wiszcy bez ruchu nad autem. Mczyzna nie potrafi powiedzie nic sensownego, zawrci i popdzi z powrotem do domu. Po kilku dniach zmar na zupenie nie znan, szybko przebiegajc chorob [38].

Znane jest wiele przypadkw, gdy promienie wysyane przez UFO lub otaczajce je pole promieniowania czy pole siowe powodoway oparzenia, zranienia, wystpienie objaww nieznanych chorb, a niekiedy mier wiadkw. A jak byo w Fatimie? Choroba dzieci jest nazywana przez autorw hiszpank. Jej epidemia szalaa w Europie w latach 1918-1920. Zachorowao na ni blisko 500 milionw, z ktrych 22 miliony zmaro... Jest to odmiana grypy wywoywanej przez wirusy kropelkowej infekcji drg oddechowych. Niszczy ona nabonek grnych drg oddechowych pomidzy nosem a oskrzelami oraz obnia odporno organizmu. Pierwszymi objawami choroby s gorczka, dreszcze, bl garda, ble koczyn, mini i brzucha, wymioty i biegunka. Nastpnie w,ystpuje zapalenie oskrzelikw i nosowych zatok bocznych, zakcenia krenia i zaburzenia ukadu nerwowego. Trzeba tu przypomnie, e podczas szeciu objawie dzieci znajdoway si bezporednio w polu

siowym ciaa emitujcego projekcj. Nie wiemy, jak takie pole oddziauje na czowieka, ale moe podobnie do promieniowania radioaktywnego. I rzeczywicie przebieg choroby (szczeglnie u Jacinty, u ktrej pojawia si jeszcze "fistua" czy "guz") jest podobny w pewien sposb do przebiegu choroby popromiennej, w ktrej take wystpuj wymioty, ble gowy, biegunka, uszkodzenia skry, guzy itd. Owczeni lekarze nie byli w stanie postawi waciwej diagnozy po prostu z powodu nieznajomoci radioaktywnego promieniowania. A Lucia? Te staa w polu siowym. Ale przypomnijmy sobie o "szczeglnej roli", jak miaa odegra Lucia, najstarsza z trjki. Tylko ona potrafia rozmawia z ze zjaw, bo "anio" poda jej do zjedzenia co innego. Jako jedyna przeya. By moe wpyn na to podany narkotyk. Byoby to drugie potwierdzenie istnienia rnicy midzy narkotykami, jakie otrzymaa Lucia, a jakie otrzymali Jacinta i Francisco. Chciabym zwrci uwag, e jest to tylko przypuszczenie, zaoenie. Ale doskonale pasuje do caoci obrazu, ktry stworzylimy. A moliwoci takiej na pewno nie moemy cakowicie wykluczy. Pasuje ona zarwno do hipotezy o rnicy midzy narkotykami, jak i do przepowiedni. Dziki temu wyranie wida, e mier dwjki dzieci bya od pocztku zaplanowana i konsekwentnie przeprowadzona. Prawdopodobnie ta dwjka miaa by wiadkiem tylko na samym pocztku, wiadkiem samych objawie w celu uwiarygodnienia relacji Lucii. Dzieciom pozwolono umrze, aby zapobiec powstaniu pniejszych sprzecznoci i nieprzyjemnych wypowiedzi. Po prostu nie podano im rodka, ktry otrzymaa najstarsza z trjki i ktry pozwoli jej przey. Trudno uwierzy, e sta za tym Bg. Ale dzi moemy zrekonstruowa przypuszczalny przebieg wydarze w Fatimie. Celowo wyraam si tu niezwykle ostronie, bo nawet teraz nasza hipoteza nie wyjania w sposb cisy wszystkich zdarze. Moim jednak zdaniem posiadane dane wystarcz, aby przynajmniej na tyle uprawdopodobni ponisze punkty, e dalsze badania w tym kierunku wydaj si wskazane. Zgodnie z nimi "operacja Fatima" miaa nastpujcy przebieg: - dzieci s obserwowane i wybrane (rzeczywicie istnieje sprawozdanie Lucii, zgodnie z ktrym ju w 1915 roku miaa "upiorne objawienia"); - w 1916 roku dzieci trzy razy otrzymay instrukcje za porednictwem emitowanej wietlistej postaci anioa. Podczas tych spotka s badane. Analizowana jest ich wiedza, ich wyobraenia i fantazja. Podczas ostatniego spotkania zostaj tak "przeksztacone" (w szczeglnoci psychicznie, ale by moe rwnie fizycznie) za pomoc specjalnego rodka, wykazujcego wiele cech narkotyku, e waciwy "program objawie" moe si rozpocz; - a do chwili rozpoczcia si objawie s zmuszane za porednictwem przekazanych w hipnozie sugestywnych rozkazw utrzymywa nieprzerwany kontakt duchowy z minionymi i nadchodzcymi wydarzeniami. Wymaga si pd nich ustawicznego posuszestwa wobec raz przekazanych instrukcji; - 13 maja 1917 roku rozpoczyna si seria objawie. Za pomoc "projekcji obiektywnej" przekazywane s dzieciom "ordzia i dalsze instrukcje. Zjawiska drugorzdne s widziane przez innych wiadkw; - w celu nadania wiarygodnoci otrzymanym przez dzieci "ordziom" 13 padziernika 1917 roku ma miejsce "cud", w jego trakcie zdawao si, e jaki obiekt, ktry dzi zaliczylibymy do UFO, spada z kierunku soca manewrujc, czym zdumia lub "nawrci" zebranych; - w cigu niecaych dwch lat dwjka mniej wanych wiadkw umiera na chorob, zwizan z kontaktem z otaczajcym je polem siowym, obiektami i narkotykami. Przy yciu pozostaje wycznie Lucia, ktra opowiada o przekazanym jej "ordziu".

Przebieg wydarze zgodny z powyszymi punktami i tak zinterpretowany naley, moim zdaniem, rozszerzy o jeszcze jedn kwesti. Dlaczego to wszystko si stao? Jaki sens spektakl ten mia dla zaogi UFO? Czy nie mona byo przeprowadzi tego wszystkiego bardziej skutecznie w innym miejscu, na przykad nad stolic ktrego z wanych krajw? Nie moemy udzieli zadowalajcej odpowiedzi na te pytania. Ale nie zajlimy si jeszcze bliej innym istotnym aspektem zdarze w Fatimie: tak zwanymi trzema ordziami czy trzema tajemnicami fatimskimi. Moe z ich pomoc znajdziemy rozwizanie.

4. Ordzie

Gdy, kiedy, najpierw powoli, pocznie sie nam objawia hierarchia Universum, bdziemy musieli stan twarz w twarz ze zniechcajcym faktem: jeeli istniej jacy bogowie, dla ktrych najwaniejsz spraw jest czowiek, to nie mog to by bardzo znaczcy bogowie. Arthair Clarke

Dwie pierwsze tajemnice

Podczas serii objawie kobieca posta przekazaa wiele instrukcji i nakazw, ktre obecnie s znane jako "maryjne ordzie fatimskie". W przewaajcej czci s to przesania o treci religijnej, tzn. proby o pokut i modlitw, jak na przykad: ..Ofiarujcie si za grzesznikw i powtarzajcie czsto, szczeglnie gdy, zoycie ofiar: Panie Jezu, to z mioci do Ciebie, za nawrcenie grzesznikw i za zniewagi popeniane przeciwko Niepokalanemu Sercu Marii". Szczeglnie interesujca jest cz ordzia okrelana jako dwie pierwsze tajemnice fatimskie. Wedug autorw prac o Fatimie w proroczy, sposb zapowiada ona drug wojn wiatow. Oto jej tre: "Widziaycie pieko, dokd id dusze biednych grzesznikw. Aby je ratowa, Zbawiciel wiata pragnie ustanowi naboestwo do mojego Niepokalanego Serca. Jeli zostanie spenione, co wam powiem, zbawi si wiele dusz i zapanuje pokj. Wojna si skoczy [pierwsza wojna wiatowa - przyp. J.F.], ale jeli nie przestan obraa Pana, to za pontyfikatu Piusa XI rozpocznie si inna, jeszcze gorsza wojna. Gdy pewnej nocy ujrzycie dziwne, nieznane wiato, wiedzcie, e bdzie to wielki znak, ktry daje wam Bg, i ukarze wiat za zbrodnie: wojn, godem, przeladowaniem Kocioa i Ojca witego.

Aby temu zapobiec, przyjd prosi o powicenie wiata mojemu Niepokalanemu Sercu oraz o komuni wit zadoczynic w pierwsze soboty miesica. Jeli moje dania zostan przyjte, Rosja nawrci si i zapanuje pokj. Jeli jednak tak si nie stanie, jej bdy rozprzestrzeni si na wiat cay. Wybuchn wojny. Wielu dobrych bdzie przeladowanych, Ojciec wiety bdzie bardzo cierpie, wiele narodw zostanie zniszczonych... ale w kocu moje Niepokalane Serce zatryumfuje". Wedug Barthasa w miejscu, gdzie postawiono wielokropek, miaa znajdowa si trzecia, wci utajniona cz ordzia fatimskiego. Zajmijmy si jednak najpierw oficjalnie uznanym fragmentem. Jak wiadomo, zosta on spisany przez Luci w 1942 roku i rok pniej opublikowany przez Koci. Zawiera dwa proroctwa odnoszce si do przyszoci, przy czym jedno z nich przedstawia pewien charakterystyczny warunek typu jeli - to ("...jeli nie przestan obraa Pana, to za pontyfikatu Piusa XI rozpocznie si inna, jeszcze gorsza wojna"). Opublikowanie tego tekstu stanowio w swoim czasie niema sensacj. Wydawao si, e jest on dalszym potwierdzeniem nadprzyrodzonego pochodzenia wydarze fatimskich. W istocie jednak ordzia tego nie mona uzna za proroctwo z bardzo prostego powodu. Udostpniono je opinii publicznej dopiero po opisywanych przez nie zdarzeniach. Aby przepowiednia bya prawdziwa, musi wyprzedza przepowiadane zdarzenie. Pniej jest moliwe kade (!) proroctwo". Takie "przepowiednie" opublikowane po fakcie mog w pewien sposb oddziaywa na ludzi atwowiernych albo prostodusznych, nie maj jednak adnego historycznego znaczenia. Zamy jednak, e jest to rzeczywicie posanie boskie. Ale wtedy nie da si wyjani nastpujcego zdania: "Jeli nie przestan obraa Pana, to za pontyfikatu Piusa XI rozpocznie si inna, jeszcze gorsza wojna". W ten sposb pokazane s dwie moliwoci przyszego rozwoju. Albo dojdzie do nawrcenia i nie wybuchnie nowa wojna, albo tak si nie stanie i do wojny dojdzie. Innymi sowy, rzekomo boska zjawa najwyraniej nic nie wiedziaa o prawdziwym przebiegu przyszych wydarze. Zdanie to przedstawia jedn z moliwoci, nic wicej. Gdyby posannictwo pochodzio rzeczywicie od wszystkowiedzcego

Boga, znajcego przyszo w kadym szczegle, to wygldaoby bez wtpienia zupenie inaczej i byoby znacznie konkretniejsze. Do tego opiera si ono na cakowitym niedocenianiu historycznych przyczyn, ktre doprowadziy do wybuchu drugiej wojny wiatowej. Nie wybucha ona bowiem wcale z powodu nawrcenia czy nienawrcenia si komunistyczno-ateistycznej Rosji. Take po tym "sdzie" nie zmieniy si stosunki panujce w ZSRR. Przeciwnie - dziki drugiej wojnie wiatowej Zwizkowi Radzieckiemu udao si znacznie rozszerzy sw wadz na zachd! Ale jest co jeszcze lepszego. W proroctwie jednoznacznie powiedziano, e podczas pontyfikatu Piusa XI wybuchnie kolejna wojna. Ale Pius XI zmar 10 lutego 1939 roku, a 2 marca wybrano na papiea kardynaa Eugenio Pacellego, byego nuncjusza apostolskiego w Niemczech. Nazwa si on Piusem XII. Dopiero 1 wrzenia 1939, czyli p roku pniej, wkroczenie Niemiec do Polski rozpoczo drug wojn wiatow. Mona sobie to tumaczy na wszystkie moliwe sposoby, ale proroctwo piknej Pani jest obiektywnie faszywe! Inna, jeszcze gorsza wojna" rozpocza si nie podczas pontyfikatu Piusa XI, lecz Piusa XII, jego nastpcy. Boskie proroctwo, boska znajomo przyszoci? Raczej nie. Nie zamierzamy tu jednak w adnym razie pomawia Lucii o wiadome mwienie nieprawdy i wprowadzenie w bd wiatowej opinii publicznej. W 1928 roku Lucia wstpia do Kolegium Sistr w. Doroty, a w 1948 roku przesza do zakonu karmelitanek bosych. Od samego pocztku strona kocielna nakazaa jej zachowanie na zewntrz cakowitego milczenia o zdarzeniach i ordziu. Barthas: "Lucia przyrzeka milcze. Dochowaa obietnicy tak dobrze, e nigdy nie powiedziaa ani jednego sowa o swoich wizjach ani o pielgrzymkach do Fatimy. Nawet, gdy mwiono o tym w jej obecnoci". Dopiero w 1942 roku pisemnie przekazaa ordzie i potem wstpia do klasztoru karmelitanek bosych, gdzie do tej pory yje w cisym odosobnieniu. Nastpio to "za zgod stolicy apostolskiej, by zapobiec zakcaniu jej spokoju przez ciekawskich" [4]. Pytanie, jakie automatycznie si nasuwa w tym miejscu, brzmi: dlaczego? Czego si obawiano? Czy w interesie wiatowej opinii publicznej i Kocioa nie ley zdobycie wszystkich danych i informacji o objawieniach fatimskich? Co chce si ukry, czemu zapobiec? A moe ostatni yjcy wiadek z Fatimy powiedziaby o sprawach, ktre mogyby si komu w Watykanie nie spodoba? Moe okazaoby si, e trzy posania z Fatimy nie s wcale posaniami z Fatimy`.

"Trzecie ordzie fatimskie"

Barthas tak pisa o trzeciej czci posania: "Kiedy zostanie wyjawiona trzecia cz tajemnicy ? Na to pytanie zgodnie odpowiedzieli mi w 1946 roku Lucia i biskup Leirii: >>W roku 1960<<" [4]. Zapiecztowane ordzie przekazano swego czasu papieowi Piusowi XIl, ktry, nie otwierajc go, skierowa je dalej do witego Oficjum, gdzie miao by przechowywane do 1960 roku, "bo tak chce Przenajwitsza Panienka" [3]. W 1959 roku, czyli na rok przed decydujc dat, czasopismo "Posaniec Fatimski" ponownie zacytowao sowa Lucii: "Nie mog wdawa si w dalsze szczegy, gdy s one jeszcze tajemnic, ktra zgodnie z wol Przenajwitszej Panienki moe by wyjawiona tylko Ojcu witemu i biskupowi Fatimy. Obaj nie chc jej pozna, aby nie wywieraa na nich adnego wpywu. Jest to trzecia cz ordzia Matki Boskiej, ktra ma pozosta tajemnic a do roku 1960..." A w innym miejscu: "Wtedy lepiej si to zrozumie, ale gdy zwierzchno tego chce, mona przeczyta to ju teraz".

W 1960 roku, w ktrym zgodnie z wol postaci kobiecej z Fatimy trzecie ordzie miao by przekazane opinii publicznej, w Watykanie rzdzi Jan XXIII. Freire, nawizujc do listu kardynaa Capovilli z 12.6.1977 roku, opowiada, e tekst zosta otwarty i przeczytany przez papiea i jego zaufanego: "W rzeczywistoci list zosta przeczytany kilka dni pniej. Poniewa czytanie byo utrudnione ze wzgldu na dialektowe wyraenia, wezwano do pomocy portugalskiego tumacza przy Sekretariacie Stanu, monsinore Paula Jose Tavaresa. Nastpnie z jego treci zapoznali si najwysi dostojnicy witego Ofcjum i Sekretariatu Stanu, a take kilka innych osb" [39]. Wedug Valeego za byy to dramatyczne chwile: "Pewnemu czowiekowi, do ktrego mam zaufanie, zda relacj jeden z sekretarzy papiea. W 1960 roku poprosi on niektrych wyszych dostojnikw kocielnych, aby wzili udzia w otwarciu tajnego fragmentu ordzia fatimskiego. Poniewa odbywao si to uroczycie za zamknitymi drzwiami, sekretarz zobaczy kardynaw dopiero, gdy opuszczali papieskie biuro" [39]. Wygldali na bardzo

przeraonych, jak kto, "kto dopiero co zobaczy ducha" [39]. Wedug innych sprawozda papie zblad czytajc tekst i tylko powiedzia: "Nie moemy ujawni tajemnicy. Wywoaaby panik".

Dokument znowu znalaz si pod zamkniciem i do dzisiaj nikt z nastpcw Jana XXIII (Pawe VI, Jan Pawe I ani Jan Pawe II) nie zmieni tej decyzji. mimo wyranego yczenia "witej Panienki". Ma si rozumie, katolickie, wierzce spoeczestwo nie cakiem pogodzio si z takim postpowaniem. Gdy min rok 1960 i nic nie nastpio, coraz goniejsze stay si gosy domagajce si wyjawienia tajemnicy. I wtedy wydarzyo si co dziwnego. 15 padziernika 1963 roku Louis Emrich, naczelny redaktor katolickiego czasopisma "Neues Europa", opublikowa tak zwan dyplomatyczn wersj trzeciej tajemnicy. Niedugo przedtem skontaktowa si z nim pewien, nie wymieniany z nazwiska "ojciec z Watykanu" (rzekomo bez zlecenia Watykanu) i w trakcie wielogodzinnej rozmowy w cztery oczy wyjawi jej tre. Tekst ten do dzi ani nie zosta oficjalnie potwierdzony, ani zdementowany. Powszechnie akceptuje si go jako skrcon wersj trzeciego posania.

W rzeczy samej caa sprawa jest naprawd dziwna. Oto w kulminacyjnym momencie dyskusji, gdy domagano si ujawnienia ordzia fatimskiego, nie wymieniony z nazwiska "ojciec z Watykanu" kontaktuje si z wydawc niemieckiego czasopisma i oddaje do publikacji tekst, ktry - co najdziwniejsze - dokadnie odpowiada oczekiwaniom, jakie z nim wizano. Wszystko to sprawia wraenie potajemnie zainscenizowanej i lansowanej przez Watykan "akcji uspokajajcej". ktra cakowicie osiga swj cel po pocztkowych i coraz rzadziej powracajcych falach oburzenia i gniewu. Przedstawiono wersj moliw do akceptacji, a zainteresowanie ca spraw zaniko.

Tekst, opublikowany przez Emricha, zosta przedstawiony we wstpie do niniejszej ksiki. Dla lepszego zrozumienia caoci obrazu naley go w tym miejscu jeszcze raz przytoczy. Po krtkim wprowadzeniu napisano tam: "Na ca ludzko przyjdzie wielka kara jeszcze nie dzi i nie jutro, ale w drugiej poowie dwudziestego wieku.. Nigdzie nie ma porzdku. Nawet na najwyszych szczeblach wadzy panuje szatan i decyduje o wszystkim. Zdoa wnikn nawet na najwysze urzdy kocielne. Bdzie umia opta umysy wielkich naukowcw, ktrzy wynajd bro, zdoln w kilka minut zniszczy poow ludzkoci! Opanuje przywdcw narodw, a oni zlec jej produkcj na wielk skal. Jeli ludzko temu si nie sprzeciwi, nie bd moga powstrzyma rki sprawiedliwoci mego Syna, Jezusa Chrystusa. Spjrzcie, Bg ukarze wtedy ludzi surowiej i dotkliwiej, ni ukara ich kiedy potopem. Ale take dla Kocioa nadejdzie czas najciszej prby. Koci pogry si w mroku, a wiat wielce si przerazi, wielka wojna rozpta si w drugiej poowie dwudziestego wieku. Ogie i dym spadn wwczas z nieba, woda z oceanw wyparuje, piana z sykiem uderzy w niebo i przewrci si wszystko, co stoi. Miliony, wiele milionw ludzi zginie z godziny na godzin, a ci, ktrzy przeyj, bd zazdroci umarym. Wszdzie, gdzie spojrze, bd cierpienia, ndza na caej ziemi i zagada we wszystkich krajach. Spjrzcie, ten czas jest coraz bliej, nieszczcie staje si coraz wiksze, nie ma adnego ratunku. dobrzy umr razem ze zymi, wielcy z maymi, ksita Kocioa z wiernymi, wadcy tego wiata ze swymi ludami, wszdzie zapanuje mier, przez bdzcych ludzi wychwalana jako triumf i przez pachokw szatana, ktry bdzie jedynym wadc na ziemi. Bdzie to czas, ktrego nie oczekuje aden krl i cesarz aden kardyna i biskup. Nadejdzie jednak zgodnie z wol Boga Ojca, by ukara tych, ktrzy musz zosta ukarani. Ale pniej ci, ktrzy wszystko przetrwaj i pozostan przy yciu, wezw Boga i jego wspaniao, i znowu bd suy Bogu jak kiedy, gdy wiat nie by jeszcze tak zepsuty. Wzywam wszystkich prawdziwych nastpcw mego Syna, Jezusa Chrystusa, wszystkich prawdziwych chrzecijan i apostow ostatniego czasu! Zblia si czas i koniec, jeeli ludzie si nie nawrc i to nawrcenie nie nadejdzie z gry od rzdzcych wiatem i rzdzcych Kocioem. Lecz biada, biada, jeli to nawrcenie nie nastpi i wszystko pozostanie tak, jak jest, stanie si wtedy jeszcze o wiele gorzej! Id, moje dziecko, i ogo to! Bd sta u twego boku suc ci pomoc".

Tak jak powiedzielimy, na tak wanie tre trzeciej tajemnicy fatimskiej czekano: proroctwo o odlegej przyszoci, powizane z zachceniem do pokuty i nawrcenia, a moe nawet zapowied trzeciej wojny wiatowej. Ale poznana przez nas jej tre nie pozwala domyla si, dlaczego trzymano j w tajemnicy (zakadajc nawet, e jest niepena). Proroctwa o kocu wiata pojawiaj si ju od czasw biblijnych. Objawienie w. Jana ma wiele wsplnego z cytowanymi zdaniami. Od stuleci rozmaici wizjonerzy przedstawiaj nam o wiele straszniejsze obrazy przyszoci. W kadym razie tekst ten ani nie wywoa zblednicia papiea i kardynaw, ani nie jest wart trzymania go w zamkniciu przez dziesiciolecia.

I rzeczywicie, fragment rzekomej trzeciej tajemnicy fatimskiej, opublikowany przez Emricha daje nam pewn wskazwk, e nie jest to instrukcja, otrzymana przez dzieci. W rzeczywistoci tekst zaczyna si sowami: "Lecz chcesz ode mnie znaku, by kady akceptowa sowa, ktre za twoim porednictwem oznajmiam ludzkoci. Widziaa cud soca, a wraz z tob wierzcy i niewierzcy, chopi, mieszkacy miast, mdrcy, dziennikarze, ksia, ludzie wieccy, kady go widzia i teraz gosi w moim imieniu. Nie bj si, moja maa, gdy jestem Matk Bosk, ktra mwi do ciebie. Prosz ci o objawienie tego ordzia caemu wiatu".

Dwa szczegy czyni ten tekst niewiarygodnym, przynajmniej jako "trzeci tajemnic": odwoanie si do "cudu soca" i samookrelenie si postaci kobiecej jako Matki Boskiej. Miay one przecie miejsce dopiero podczas ostatniego objawienia w padzierniku, trzy tajemnice przekazano natomiast podczas trzeciego objawienia w lipcu! Jeeli tekst ten by autentyczn wiadomoci przekazan dzieciom, byby posaniem dodatkowym, pniejszym. Trzecia tajemnica fatimska ma z nim niewiele wsplnego!

Rzeczywicie, istniej przesanki, e taka opinia nie jest wcale niesuszna. Kardyna Ottaviani, jeden z niewielu ludzi Watykanu, ktrzy poznali prawdziw tre ordzia, podkreli na konferencji prasowej w 1967 roku: "Mog tylko stwierdzi, e wszystko to, co mwi si o tajemnicy fatimskiej, jest pozbawione wszelkich podstaw". 30 wrzenia 1984 roku niemiecki tygodnik katolicki "Bildpost" opublikowa wywiad z wczesnym biskupem diecezji Leiria, Alberto Cosme do Amaralem, ktry tak wypowiedzia si na konferencji prasowej w Wiedniu: "Trzecia tajemnica fatimska nie ma nic wsplnego ani z bombami atomowymi i gowicami bojowymi, ani z rakietami Pershing i SS-20, ani z zagad wiata. Jej tre dotyczy raczej naszej wiary" [40]. Wszystkie prby interpretacji trzeciej tajemnicy jako "ordzia nie- szczcia" i przepowiedni "atomowego holocaustu" tylko "odwracaj uwag od prawdziwego znaczenia objawie maryjnych z Fatimy". Wedug sw biskupa do Amarala istniej "jednake wane przyczyny", ktre dotychczas skaniay papiey, by go nie ogasza. "Pismo pasterki Lucii znajduje si w Watykanie od 1957 roku. Tylko papie i kilka zaufanych osb zna jego tre".

Jeli wic w trzeciej tajemnicy fatimskiej nie chodzi o nadchodzc wojn wiatow, jeeli nie ma tam nic o zagadzie caych ludw i narodw oraz nic o nieszczciach, spodziewanych w cigu nastpnych czterdziestu lat, to co zawiera ten tekst? Jak brzmi prawdziwe ordzie fatimskie? Gdy pjdziemy tropem naszej hipotezy, e objawienia byy zdarzeniem zwizanym z UFO, to odpowied nieomal sama si narzuca. Trzecie ordzie, "trzecia tajemnica" zawiera informacje o faktycznym przebiegu wydarze. o ich rzeczywistych kulisach, o "operacji Fatima", a moe nawet znacznie wicej. Dopiero wtedy mona sobie wyobrazi, e papie i kardynaowie bledn po przeczytaniu tego tekstu, wtedy moemy zrozumie, dlaczego dostojnicy kocielni odmawiali jego opublikowania, wtedy wszystkie dotychczasowe publikacje strac podstawy, wtedy tre ta bdzie dotyczya istotnie "naszej wiary". Wtedy i tylko wtedy stan si zrozumiae wszystkie te mylce akcje, enujce wymwki oraz izolowanie Lucii od wiatowej opinii publicznej.

I to jest wanie wielka tajemnica fatimska, ktr wci si przed nami ukrywa. Zjawa powiedziaa, e trzecie ordzie naley opublikowa w 1960 roku, bo zakadano, e wtedy ludzko bdzie ju dojrzaa do zrozumienia tekstu. Ale ci, ktrzy posanie przechowuj i w kocu mieli je nam udostpni, nie spenili tego yczenia. W 32 lata po wyznaczonym terminie nie robi si nic, by wyjawi tajemnic. Czy papie i Koci mogliby sobie pozwoli na takie postpowanie, na taki jednoznaczny sprzeciw wobec woli Boga, gdyby w Fatimie rzeczywicie objawia si Maria, matka Jezusa? Z pewnoci nie. Sama ta wanie paradoksalna okoliczno pokazuje, wyraniej ni kady oficjalny dokument czy jakiekolwiek wyjanienie, e w Watykanie doskonale wiedz, o co naprawd chodzi.

5. Konsekwencje

Nasza niewiedza i nasze uprzedzenia nie powinny nam przeszkadza w przekraczaniu myl granic naszego wiata, naszej historii, a nawet naszej wiary chrzecijaskiej... Paul Tillirh

Dziki naszym badaniom i porwnaniom znacznie uprawdopodobniy si nastpujce punkty: - objawienia w Fatimie nie byy "ingerencj bosk" w dzieje ludzkoci; - prawie wszystko wskazuje na to, e w rzeczywistoci by to jeden z wariantw zjawiska zwanego UFO; - dalsze utrzymywanie w tajemnicy "trzeciego posania" pozwala przypuszcza, e prawdziwe kulisy tego zdarzenia znane s najwyszym watykaskim dostojnikom. Oficjalnie istniej dwa powody, dla ktrych trzeciego posania nie opublikowano do dzi. Gdyby byo to proroctwo zapowiadajce wojn, to jego ogoszenie mogoby wywoa panik. Podczas swojej pielgrzymki do Niemiec papie Jan Pawe II powiedzia w Fuldzie: "Z powodu trudnej treci moi poprzednicy na Stolicy Piotrowej przedstawili wersj dyplomatyczn [tym samym jednoznacznie potwierdzono, e znany nam tekst rzeczywicie pochodzi z Watykanu - przyp. J.F.]. Poza tym kademu chrzecijaninowi powinno przecie wystarczy, gdy wie o tym, e jeli mona przeczyta, e oceany zalej cae kontynenty, e ludzie umr z minuty na minut, i bd to miliony, to wtedy rzeczywicie nie naley ju pragn ogoszenia tej tajemnicy. Wielu chce si jej dowiedzie z ciekawoci czy chci sensacji, ale zapominaj, e wiedza oznacza te odpowiedzialno. Mdlcie si, mdlcie i ju nie pytajcie. Zawierzcie Matce Boskiej". A wic rzekomo jestemy jeszcze niegotowi i nie do odpowiedzialni, aby ogarn "trudn tre" ordzia. Gdyby jednak nie chodzio o przysz wojn wiatow, jak powiedzia papie, ale "tylko" o sprawy wiary, jak niedwuznacznie stwierdzili kardyna Ottaviani i biskup do Amaral, to trzymanie go w tajemnicy staje si jeszcze bardziej niepojte. Mona by to zrozumie dopiero wtedy, gdyby zagraao fundamentalnym podstawom wiary lub przynajmniej powodowao powstanie jakich gbszych rys na tym fundamencie. Lecz taka polityka Watykanu nie jest niczym nowym. Poniewa rwnie przywdcy Kocioa katolickiego nale bez wyjtku do ludzi, ktrzy strzeg swoich pozycji i ani myl atwo rezygnowa z raz ustalonych struktur (te struktur wadzy), to oczywiste staje si stopowanie informacji, ktra prowadziaby nie tylko do niepokojw, lecz rwnie do znacznych zmian. Nowe idee, ktre mogyby postawi pod znakiem zapytania raz ustanowione i przez wieki sprawdzone pojcia, przebijay si

dotychczas bardzo powoli i wbrew wyranej woli dostojnikw kocielnych. Oto kilka przykadw, ktre nam to uzmysowi.

Sprawa Galileusza. Siedemnastowieczny woski matematyk i astronom Galileo Galilei podziela pogldy Kopernika, e to nie Soce kry wok Ziemi, lecz Ziemia wok Soca. W 1632 roku przedstawi swoje pogldy w dziele Dialog o dwch najwaniejszych ukadach wiata: ptolemeuszowskim i kopernikowskim. Rzym ostrzega go wielokrotnie przed goszeniem tych tez. W kocu Galileusz stan przed trybunaem Inkwizycji. Jako wierzcy katolik, stosujcy si do polece Kocioa, musia odwoa swoje pogldy. Gdyby przy nich obstawa, wtrcono by go do wizienia jako heretyka. Jego synne sowa "a jednak si krci" nie s wprawdzie historycznie udowodnione, ale wiadcz o niezomnej woli tego czowieka do obrony prawdy. Si napdow tego zupenie zagmatwanego procesu by papie Urban VIII, ktry dla pokazania, kto "tu rzdzi", zada przykadnej kary. Bez wtpienia Urban VIII mgby po prostu uzna teori Kopernika za heretyck i pozby si problemu. Rzymski historyk Giorgio de Santillana pisa o tym: "Nie uczyni tego, ale za to pozwoli zrobi z procesu jedyne w swoim rodzaju, nieprzekonujce kuriozum w historii. To haaliwe przeladowanie teologiczne, poczone z dogmatyczn bojani, ta szarpanina i deptanie czowieka, ktry omieli si wyrazi swoje naukowe pogldy, wszystko to jeszcze bardziej omieszyo wadze... Cay ten teatr dokadnie pasuje do wczesnych, nadtych, papieskich ukw triumfalnych, wychodzcych na kup gruzu, ktra wczeniej bya ulic. Tak samo pasuje do imponujcych bram barokowych na Campagna Romana, ktre zupenie niespodziewanie przechodz ze picej, otoczonej murami ulicy, w puste pole pene ostw. Ponadto ma te w przekonujcy, rzymski pozr celowoci, jej samej wszake nie da si odnale" [41].

Mona by sdzi, e w czasach podry kosmicznych i fantastycznie od tamtych czasw rozwijajcej si astronomii kady powinien podziela pogldy Galileusza. A jednak nie! Wprawdzie w 1979 roku papie Jan Pawe II zleci ponowne dochodzenie (zgodnie z nim Galileusz by "czowiekiem wiary", ktry "wiele wycierpia przez ludzi i urzdy Kocioa"), ale po wieloletnich badaniach wyznaczona komisja nie zdobya si na zmian wczesnego wyroku, poniewa Inkwizycja dziaaa w dobrej wierze. W ten sposb take obecnie, w 1992 roku, ponad 350 lat po Galileuszu i w wier wieku od pocztkw podry kosmicznych, kopernikaski system wiata nie zosta uznany przez Koci...

Sprawa Fabriciusa, Galileusza i Scheinera. Skonstruowanie lunety astronomicznej w XVII wieku umoliwio odkrycie plam na Socu, ich obserwacj i uznanie za naturaln cz centralnej gwiazdy Ukadu Sonecznego. Trzech ludzi dokonao tego niemal jednoczenie: David Fabricius, Galileusz i ojciec Christoph Scheiner. Dzi wiemy, e plamy na Socu zjawiskiem cyklicznym. S to wzgldnie zimniejsze obszary fotosfery, ktre mog osiga rednic do 300 000 km i powstaj w wyniku magnetycznych zakce w jdrze Soca. Oficjalne stanowisko Kocioa w sprawie tego odkrycia wyrazi w 1611 roku biskup Busaus w pimie do Scheinera: "Wszystkie pisma Arystotelesa przeczytaem wiele razy od pocztku do koca. I zapewniam ci, e nic takiego, o czym mi donosisz, nie znalazem. Id, mj synu, i poprzesta na tym. Zapewniam ci, e plamy, ktre widziae na Socu, to tylko wady twoich szkie czy oczu".

Wedug Kocioa Soce, jako doskonae dzieo Boga, byo "niezwykle przejrzystym ciaem" i dlatego wszystkie obserwacje "plam" na nim musiay by albo nieprawdziwe, albo bdnie interpretowane. Ma racj Galileusz: "Poniewa Soce przedstawia si nam po czci plamicie i mtnie, dlaczego nie mielibymy powiedzie, e jest >>plamiste<< i >>mtne<<? Nazwy i przymioty musz odpowiada istocie spraw, a nie istota nazwom, gdy pierwsze s sprawy, a dopiero potem przychodz nazwy". Niestety, postulat Galileusza nie jest realizowany do dzi. Cigle prbuje si dostosowa wiat do wasnych wyobrae, a nie wyobraenia do wiata rzeczywistego (zreszt dotyczy to wszystkich dziedzin). W odniesieniu do Fatimy oznacza usyszycie o wojnach i wieci wojenne. Baczcie, abycie

si nie trwoyli, bo musi si to sta, ale to jeszcze nie koniec" (Mat. 24, 4-6j. A w innym miejscu jeszcze wyraniej: "Gdyby wam wtedy kto powiedzia: Oto tu jest Chrystus albo tam, nie wierzcie. Powstan bowiem faszywi mesjasze i faszywi prorocy i czyni bd wielkie znaki i cuda, aby, o ile mona, zwie i wybranych, Oto przepowiedziaem wam. Gdyby wic wam powiedzieli: Oto jest na pustyni nie wychodcie; oto jest w kryjwce - nie wierzcie. Gdy jak byskawica pojawia si od wschodu i janieje a na zachd, tak bdzie z przyjciem Syna Czowieczego. Bo gdzie jest padlina, tam zlatuj si spy" (Mat. 24. 23-28).

Mona wysun zarzut, e w Fatimie nie objawi si Jezus, lecz Maria i anio. Ale jest to suszne tylko do pewnego stopnia. Przypomnijmy sobie "wizje" podczas ostatniego objawienia. Lucia tak o tym pisaa: "Widziaam w. Jzefa i Dziecitko Jezus obok Matki Boskiej, widziaam Zbawiciela, ktry bogosawi tum" [3]. Ale sam Jezus Chrystus tak moliwo cakowicie wykluczy, zatem nie by to wtedy "Zbawiciel", ani "w. Jzef,, "Maria" czy "anio". Jest to cakowicie konsekwentny wniosek, wynikajcy tylko z tekstw Pisma witego. Quod erat demonstrandum - co byo do udowodnienia! Widzimy wic, e nieboski charakter objawie fatimskich mona wykaza w dwojaki sposb. Pierwszy z nich tworz nauki przyrodnicze i analityka, drugi sama pierwotna nauka chrzecijaska. Cakowit wic racj ma P. S. J. Bernardus, piszc, e wizjom udao si "zwabi Koci katolicki na ciek obc ewangelii" [7]!

W zwizku z tym musimy przypomnie o wszystkich przypadkach objawie maryjnych, ktre wci zdarzaj si od stuleci. Oto niektre, najbardziej charakterystyczne:

W maju 1664 roku w pobliu Le Laus (okrg Grenoble, Alpy Francuskie) siedemnastoletniej pasterce Benoit Rencurel objawi si "starszy mczyzna w czerwonej sukni" (por. przypadek Mony Stafford), ktry poda si za "w. Maurycego". Kaza jej uda si do pewnej doliny w pobliu St. Etienne, "gdzie miaa j spotka wielka aska". Nazajutrz objawia jej si tam "pani z dzieckiem", ktra podczas kolejnej wizji podaa si za Mari, Matk Jezusa i nakazaa budow kocioa.

18 lipca 1830 roku dwudziestoczteroletnia Catherine Laboure, zakonnica paryskiego klasztoru szarytek, budzi si ze snu o godzinie 23.30, gdy syszy, e kto woaj j po imieniu. Obok jej ka stoi jaka maa, dziecica istota ze zotymi wosami. wiato emanujce z jej ciaa rozwietla pokj. Istota prowadzi Catherine do kaplicy klasztornej, ktra take cakowicie spowita jest w jasnym wietle. Na fotelu przeoryszy czeka tam na ni "Maria", ubrana w bia szat. Wosy zakrywa jej niebieski welon. Oznajmia kilka proroctw, do niejasnych i dotyczcych w zasadzie politycznego ycia Parya w latach 1870 i 1871,

27 listopada 1830 roku posta pojawia si ponownie. Tym razem unosi si nad otarzem w kaplicy: stoi na pkuli, trzymajc w rce zoty globus z krzyem. Na kadym palcu ma trzy piercienie, ktre wysyaj jasne promienie wietlne. Catherine Laboure: "Jaki owalny twr powsta wok witej Dziewicy. Zawiera napis ze zotych liter: >>Mario, bez grzechu poczta, mdl si za nami, ktrzy wrcili do Ciebie!<<. Ten pkolisty napis zaczyna si na wysokoci prawej doni, przechodzi ponad gow i koczy w lewej doni. Zota kula zanikaa w blasku wiata, jakby pkaa. Posta rozkada donie, lecz jej ramiona uginaj si pod brzemieniem aski. Potem gos powiedzia: >>Uczycie ten obraz w metalu. Wszyscy, ktrzy bd go nosi, doznaj aski<<. W tym momencie obraz si obrci i zobaczyam jego drug stron..." Potem, wedle sw Catherine Laboure, objawienie znikno "jak zdmuchnita wieca",

19 wrzenia 1846 roku dwoje dzieci widzi "Matk Bosk" koo La Salette we Francji. W wczesnych zapisach tak relacjonowano to zdarzenie: "19 wrzenia 1846 roku jedenastoletni Maximin Geraud i pitnastoletnia Melanie Calvat jak zwykle wypasali na zboczu gry La Salette bydo nalece do chopw, u ktrych suyli. Niebo byo bezchmurne, soce jasno wiecio na poudniowym zachodzie. Bya zapewne trzecia po poudniu. Nagle dzieci ujrzay w pobliu zadziwiajc jasno, wobec ktrej soce zdawao si bledn. W tej jasnoci poruszao si due wiato, jeszcze janiejsze od jego otoczenia... W rodku tego wiata siedziaa kobieta w promienistej bieli. Wychodziy od niej wietlne strzay, a nad jej skroni pona korona z r... Kobieta mwia: >>Nie bjcie si, moje dzieci. Przybyam, aby powiedzie wam o wanych sprawach...<<" [39]. Interesujca jest uwaga Maximina, e "jasno" bya "otwarta" i e dzieci widziay posta w tym "otworze". W zaskakujcy sposb przypomina to zarwno "samolot ze wiata", ktry obserwowano podczas pitego objawienia fatimskiego, jak i wypowied Jacinty, e "drzwi si zamkny". Ullathorne tak przytacza sowa Maximina Geraud: "Gdy ju zeszlimy, Melanie zobaczya jak wielk jasno nad rdem i powiedziaa do mnie: >>Maxime, chod tu i zobacz ten blask<<. Podszedem do Melanie i wtedy zobaczylimy otwart jasno, a w niej siedzc pani". Godna uwagi wydaje mi si te wypowied Melanie o znikniciu kobiety: "Nastpnie przeniosa si na miejsce, gdzie wczeniej szukalimy naszych krw. Nie dotykaa trawy, lecz poruszaa si jakby na czubkach palcw. Maximin i ja poszlimy za ni... Wtedy ta przepikna pani uniosa si troszeczk nad ziemi, spojrzaa na niebo, a potem na ziemi. Potem nie widzielimy ju wicej jej gowy, potem ramion, a w kocu stp. Widzielimy ju tylko blask, a potem jasno znikna" [43]. Na polecenie papiea Piusa IX dwjka wizjonerw spisaa w 1851 roku posanie otrzymane od postaci wietlnej. Dokument zosta dostarczony do Watykanu, sporzdzono z niego 12 odpisw, ale pniej wszystkie rzekomo zaginy i dzi s uwaane za "zagubione".

11 lutego 1852 roku czternastoletnia Bernadetta Soubirous ma pierwsze z osiemnastu objawie w grocie w pobliu miejscowoci Lourdes w Pirenejach Francuskich. Zamierzaa wanie przej w brd ma rzeczk, zacza wic zdejmowa buty i poczochy. Pniej tak to opisaa: "Gdy zaczam, usyszaam jaki odgos. Poszam wic na k i zobaczyam, e drzewa wcale si nie poruszaj. Dalej zdejmowaam buty i poczochy, gdy znw usyszaam ten sam odgos. Podniosam gow i spojrzaam w gr ku grocie. Zobaczyam jak pani ubran na biao i z niebiesk szarf... Przetaram oczy, bo mylaam, e widz ducha" [44). Rene Laurentin wskazuje te na fakt, e Bernardetta pocztkowo widziaa w grocie tylko co "nieokrelonego", "jakby powiewajc chust czy worek na mk", co potem przeobrazio si w posta pani w bieli. Najdziwniejsze, e podczas pierwszego objawienia Bernadetta wcale nie bya przekonana, e ma do czynienia z Matk Bosk. W swoich opowiadaniach stale uywaa sowa aquero, uywanego w lokalnym dialekcie burgundzkim na oznaczenie czego lub rzeczy [45].

17 stycznia 1871 roku siedmioro dzieci widzi "pikn pani" unoszc si nad pewnym domem w maej francuskiej wiosce Pontmain i umiechajc si do nich. Jedno z nich, Eugene Barbadett, pocztkowo zauwayo "brak gwiazd" na niewielkim skrawku nieba, na ktrym po chwili pokazaa si zjawa. Wedug dzieci kobieta znajdowaa si wewntrz trjkta z "gwiazd". Wzburzeni mieszkacy wsi widzieli istotnie "trzy okrge gwiazdy", nie byli jednak wiadkami wizji. Take tu interesujcy jest przebieg znikania postaci. Richard tak opisa w 1871 roku przebieg wydarzenia: "Duy, biay welon, ktry wznis si spod jej stp, okry j a do pasa i posuwa si coraz wyej, a owin si wok szyi. Eugene powiedzia, e wygldao, jakby wesza do worka. Dzieci widziay ju tylko jej twarz, pen niebiaskiego pikna i umiechnit. Wkrtce twarz pani znikna i wida byo tylko koron, a nad ni gwiazd. A potem wszystko znikno wraz z duym, niebieskim owalem i czterema wiecami, ktre do koca jasno wieciy" [46].

21 sierpnia 1879 w maej zachodnioirlandzkiej miejscowoci Knock (dzi duy orodek kultu religijnego, ktry odwiedzi rwnie papie Jan Pawe II podczas swojej pielgrzymki do Irlandii) miao miejsce objawienie, ktre uwaam za bardzo dla nas interesujce. Po poudniu 21 sierpnia Mary McLoughlin, gospodyni ksidza Cavanagha, widzi na frontowej cianie kocioa w Knock "cudown grup osobliwych figur lub objawie - jedna bya jak Matka Boska, inna jak wity Jzef, a jeszcze inna jak jaki biskup; zobaczyam otarz". Pocztkowo Mary McLoughlin wierzy, e jej ksidz kupi now grup figur i ustawi przy cianie kocioa. Gdy zapada zmierzch, jeszcze raz spoglda na koci. Postacie s tam nadal, jeszcze wyraniejsze i janiejsze ni przy wietle dziennym (!). Zawoano innych wiadkw. Wrd nich bya Mary Beirne, ktra zeznaa pniej do protokou: "Zaraz wyszam i udaam si w to miejsce. Po przybyciu wyranie zobaczyam trzy postacie. Natychmiast podeszam, aby ucaowa stopy Przenajwitszej Panienki. Ale w objciach poczuam tylko mur. Zdziwiam si bardzo, e nie mogam wyczu postaci, ktre tak wyranie widziaam przed sob".

Zdarzenie w Knock jest o tyle niezwyke, e postacie s zupenie nieruchome. Mary Beirne: "Te trzy postacie zdaway si by nieruchome, byy jak posgi. Znajdoway si na frontowej cianie kocioa i unosiy si okoo dwch stp [okoo 60 cm - przyp. J.F.) nad ziemi. Przenajwitsza Panienka bya w rodku, okrywaa j biaa suknia. Jej rce byy tak samo uoone, jak rce ksidza podczas mszy witej... Na gowie miaa co, co przypominao koron. Jej oczy skierowane byy ku niebu". Warto wymieni jeszcze jedno zjawisko, ktre tu wystpio. Mary Beirne: "W tym czasie deszcz la jak z cebra, ale tam, gdzie byy figury, nie padao. Obmacaam rkami ziemi, ale bya cakiem sucha. Postaci nie wykonyway adnych ruchw ani nie daway znaku ycia..." Moe uda nam si to wyjani, jeli przypomnimy sobie o moliwoci projekcji. By moe podczas powstawania wizji dochodzi do wzajemnej zalenoci pomidzy czstkami energii wytwarzajcymi postacie a danym medium. Zazwyczaj tym medium jest powietrze, w przypadku Knock doszy do tego znaczne iloci wody. Jak ju powiedzielimy, nie wiemy dokadnie, co mogoby si zdarzy pod- czas wystpienia takiego promieniowania czy pola siowego, lecz ewentualno parowania wody nie jest wykluczona. Ju dawno wielokrotnie wskazywano na moliwo, e wiadkowie padli ofiar artu. Mylano przy tym o projekcji za pomoc tak zwanej laterria magica, ktra wchodzia wtedy w mod. W pewien sposb przypominaa ona pierwsze projektory filmowe. Pomys ten jednak szybko zarzucono, bo wiadkowie zasoniliby na pewno w ktrym momencie promie wiata "magicznej latarni" i rzuciliby cie na grup figur. Ale nic o czym takim nie wiadomo. By moe jednak tumaczenie to wcale nie mija si z prawd, jeli "projektor" nie by zwyczajn "latarni magiczn" i nie znajdowa si na powierzchni ziemi. Potwierdza to chyba wypowied wiadka, ktr chcielibymy tu zacytowa: "Nazywam si Patrick Walsh. Mieszkam w Ballinderrig, oddalonym od Knock o mil. Dobrze pamitam w 21 sierpnia 1879 roku. Noc bya bardzo ciemna. Mocno padao. O dziewitej wieczr szedem przez swoje pole. Byem w odlegoci okoo p mili od kocioa. Na poudniowej cianie szczytowej kaplicy zobaczyem bardzo jasne wiato. Wygldao jak wielka zota, wietlista kula. Chyba nigdy wczeniej nie widziaem takiego wiata. Zajaniao wysoko w powietrzu i wok frontowej ciany kocioa. Byo okrge. Wcale si nie ruszao. Jego jasno si nie zmieniaa. Nastpnego dnia dowiadywaem si, czy inni te widzieli tamtej nocy jakie wiata. Dopiero teraz dowiaduj si o wizjach czy objawieniu, jakie mieli ludzie" [44].

30 sierpnia 1880 roku. Pod t dat po raz pierwszy kronika opactwa Llanthony w Walii opowiada o objawieniach w okolicy klasztoru, ktre trwaj a do wrzenia. "W poniedziaek wieczorem czterech chopcw bawio si na polach midzy Vespers a Compline. Nadesza sma. Byo jeszcze jasno, cho ju zaczynao zmierzcha. John Steward, dwunastolatek, czeka wanie na swoj kolejk w grze. Nagle ujrza jasn, olepiajc posta, posuwajc si polami ku niemu. Otaczaa j aureola w ksztacie wieccego owalu. Posta wygldaa na kobiet. Nosia welon, ktry zakrywa take jej twarz. Donie trzymaa wzniesione, jak do bogosawiestwa. Zbliaa si bardzo powoli... Widzieli, e przepikna posta dotyka zaroli. Na chwil zatrzymaa si tam w wietle, a potem przelizgna si przez krzaki i znikna... Objawienie byo jak obraz Niepokalanego Poczcia" [44]. Take i tu podkrelono, e ziemia i zarola byy ciepe i suche, chocia trawa na polu bya mokra od rosy. 15 wrzenia 1880 roku zdarzyo si co, przypominajcego chyba fatimski "cud soca". W klasztornej kronice napisano: "Wielebny

ojciec powiedzia wtedy: >>Zapiewajmy Ave na chwa Przenajwitszej Panienki<<. Nim zdylimy zacz, cae niebo i gry rozbysy narastajcymi krgami wiata, ktre wychodziy jedne z drugich. wiato zalao nasze twarze i pobliskie budynki. W wewntrznym piercieniu znajdowaa si jaka majestatyczna, niebiaska posta w zwiewnej szacie. Posta bya ogromna, ale od pocztku objawienia wydawao si, e kurczy si do ludzkich rozmiarw. Posta staa z boku i spogldaa na krzewy. Ta wizja bya najwyraniejsza, a szczegy bardzo ostre. Ale trwao to tylko przez chwil... Kilka minut pniej pan E. z Oxfordu i jeden z chopcw zobaczyli w wietle, koo zamknitych drzwi, mglist posta Najwitszej Panienki z uniesionymi domi. To ostatnia wizja, jak zawdziczamy asce Boej" [44).

29 listopada 1932 roku picioro dzieci rodziny Degeimbre widzi w Beauraing w Belgii "Mari w biaej sukni i welonie" ze zot koron i "zotym sercem". Jedno z dzieci przyznao, e pocztkowo byo to co w rodzaju biaej chusty, z ktrej wyonia si Matka Boska. Jej twarz "wygldaa, jakby miaa w rodku arwk elektryczn" [47].

9 padziernika 1949 roku zacza si trwajca do 1952 seria objawie nad zalesionym pagrkiem w pobliu Heroldsbach koo Bambergu w rodkowej Frankonii. Pocztkowo wiele dzieci widziao byszczcy napis nad czubkami drzew ("jakby soce wiecio przez zielon butelk od piwa"), ktry skada si z si z liter IHS (monogram Jezusa). Potem bya to "biaa una", a w kocu "jaka biaa kobieta, ktra wygldaa jak biaa siostra". Podczas pniejszych objawie widziano Dziecitko Jezus, Przenajwitsz Trjc, witego Jzefa i wielu aniow. 8 grudnia 1949 roku take tu mia miejsce "cud soca", ktry w zadziwiajcy sposb przypomina fatimski. wczesny proboszcz Heroldsbach, Gailer, poda pniej do protokou: "Soce zbliao si do nas. Potnie przy tym trzeszczao. Zobaczyem w nim wieniec z r, szeroki na 20 centymetrw. Antonie Saam widziaa w socu Matk Bosk z Dziecitkiem. Byo nas tam piciu duchownych. Bd wiadczy o tym przez cae ycie". Innym wiadkiem by teolog, prof. J. B. Walz: "Robio si coraz janiej i janiej, coraz jaskrawiej. Soce coraz bardziej razio. Wydawao si, e si powiksza i coraz bardziej do nas zblia. Byem jak olepiony". Walz odnis wraenie, e bierze udzia w jakim niezwykym wydarzeniu: "Soce zaczo si bardzo szybko krci wok wasnej osi. Jego obroty byy tak wyrane i tak szybkie, e zdawao mi si, jakby jaki silnik bardzo szybko i rwnomiernie obraca tarcz soneczn. Tarcza soneczna nabraa wtedy najwspanialszych kolorw" [48].

14 marca 1950 roku dwunastoletnia Tina Mallia wiele razy widzi posta kobiec w pobliu Casalicchio we Woszech. 15 kwietnia wielki tum towarzyszy jej na miejsce objawienia. Powd: posta zapowiedziaa "wielki cud". Rzeczywicie, chmury si nagle rozchodz i wida "jaskrawo wiecc gwiazd", ktra zaczyna si obraca, dziko taczy, w zygzakach zblia si do ziemi i w kocu znika na niebie "jak tarcza wirujca wok wasnej osi". Taki sam cud zdarzy si raz jeszcze nastpnego dnia [49).

30 padziernika 1950 roku i przez trzy nastpne dni papie Pius XII wielokrotnie widzi wirujce "soce". Jako pierwszy informuje o tym legat papieski, kardyna Federico Tedeschini, przy okazji mszy pontyfikalnej, odprawianej I3 padziernika 1951 roku w Fatimie: "Wydarzyo si to o godzinie czwartej po poudniu 30 i,31 padziernika oraz I listopada ubiegego, 1950 roku, a potem jeszcze raz osiem dni pniej... W ogrodach Watykanu Ojciec wity spojrza na soce i na jego oczach powtrzy si cud, ktry widziany by dokadnie przed 33 laty tu w Cova... Pod opiek Marii mg wzi udzia w spektaklu odgrywanym przez soce, ktre ruszywszy si z posad wypenione yciem, przekazao zastpcy chrystusowemu nieme, ale wymowne posanie" [4].

1 czerwca 1958 roku Mateusz Laszut, czterdziestodwuletni stranik leny z maej sowackiej miejscowoci Turzovka, jak co dzie modli si przed obrazem Matki Boskiej od lat wiszcym na drzewie na zboczu gry iwczak. Nagle widzi, e tu obok niego na ziemi spadaj "biae re". Rozglda si i wszdzie widzi "lece re, a soce nie znajduje si ju na swoim miejscu. W odlegoci dwunastu metrw dostrzega posta kobiety, ktra "wyglda dokadnie tak, jak figura z Lourdes, przed ktr zwyk modli si w swoim pokoju" (!). Posta podnosi do i wskazuje na drzewo, przed ktrym modli si mczyzna. Wida tam teraz zmieniajc si wci map wiata. Laszut widzi, jak bdzie wyglda wiat, jeli ludzie si nie nawrc, a jak, gdy nastanie pokj. W cigu trzech godzin pokazano mu cznie siedem takich ruchomych obrazw. Na koniec objawienia widzi pkajce niebo i Jezusa wiszcego na krzyu. Po znikniciu wizji zauwaa lecy obok siebie raniec "z jakiego nieznanego materiau". Posta kobiety objawia si jeszcze sze razy. Na skutek tego Turzovka przeobraa si w "czeskie Lourdes". W 1966 roku w obecnoci grupy pielgrzymw miao doj do ponownego objawienia, ktre nawet udao si sfotografowa [50].

Od 18 czerwca 1961 roku a do 1965 roku cztery dziewczta w wieku jedenastu i dwunastu lat miay rzekomo cznie okoo 2000 (!) objawie maryjnych. Miejscem zdarze jest Garabandal w hiszpaskiej prowincji Santander. Jak dalece mamy tu do czynienia z objawieniami w dotychczas poznanej formie, pozostaje nie rozstrzygnite. Raczej nieprawdopodobne. Interesujce jest jednak wczeniejsze objawienie anioa, dokadnie takiego, jak go sobie dzieci wyobraaj. Conchita Gonzales, jedna z czterech dziewczt, tak go opisaa: "Nosi dug, powczyst, niebiesk sukni. Mia pikne, due i rowe skrzyda. Jego twarz bya maa - ani pociga, ani te okrga, a oczy czarne. Wyglda na jakie dziewi lat. Ale cho wyglda na dziecko, robi wraenie bardzo potnego" [51].

Od 2 kwietnia 1968 roku do 1970 roku nad kopuami koptyjskiego kocioa na przedmieciach Kairu wielokrotnie widziano wietlne wizje postaci kobiecej. Take tu udao si zrobi wiele zdj. Sam Cyryl VI, gowa Kocioa koptyjskiego, tak opisa pierwsze objawienie: "O 2.40 rano objawia si Przenajwitsza Panienka jako promieniujca i fosforyzuj figura. Jej cae ciao wiecio. Ponownie objawia si o czwartej rano i pozostaa a do witu o pitej. Widok by imponujcy i peen blasku. Zjawa kierowaa si na zachd, unoszc niekiedy donie do bogosawiestwa lub skadajc wielokrotne ukony. wietlna aureola otaczaa jej gow. Wok postaci widziaem kilka migotliwych istot. Wyglday jak gwiazdy zanurzone w ciemnym bkicie...

20 kwietnia 1969 roku Montichiari, miasteczko w pnocnych Woszech, stao si centrum "niebiaskiej" manifestacji. Ju od wiosny 1947 roku objawiaa si tam nieregularnie Maria jako "Rosa Mystica". Za kadym razem widziaa j jednak tylko pielgniarka Pierina Gili (trzynaste i ostatnie dotd objawienie miao miejsce 3 wrzenia 1976 roku). Ju podczas pierwszego objawienia wietlista posta zapowiedziaa pielgniarce, e pewnego dnia uczyni wielki cud. 20 kwietnia po poudniu dziewitnacie osb przybyo z pielgrzymk do Montichiari, a stamtd do rda w Fontanelle, miejsca niektrych objawie. Wrd pielgrzymw znajdowa si Alfons Maria Weigl, autor wielu broszur religijnych, gboko przekonany o prawdziwoci objawie maryjnych. Napisa, e dzie by bardzo chodny, a niebo zasnute chmurami. Okoo szesnastej chmury nagle si rozeszy i w tym miejscu na niebie zaczo si robi ciemno, jakby ju zapada tam noc. W rodku co migotao, jak gwiazdy, a nastpnie utworzyo wieniec z dwunastu wieccych punktw. Weigl: "Wtedy w dalszej odlegoci pojawia si jaka blada tarcza, ktra powikszaa si w oczach i zbliaa prosto do nas. Zmienia kolor na czerwony o przepiknych odcieniach i miotaa si na boki, jak latarnia w czasie nawanicy. Nastpnie przesuna si do krawdzi chmur i wydawao si, e runie na ziemi" [52].

W tym miejscu powinienem chyba zwrci uwag na fakt, e - podobnie jak w cytowanych ju ksikach o Fatimie - take i te fragmenty pochodz z ksieczki opatrzonej kocielnym imprimatur

biskupa Regensburga, dr. Grabera. Ale ta sprawa jest o wiele bardziej fantastyczna. Ze strachu i przeraenia dziewitnastu pielgrzymw pada na kolana i krzyczy do Boga. Sam Weigl wierzy, e zacz si Sd Ostateczny. Przed ich oczami "blada tarcza" zaczyna obraca si wok swej osi "jak ogniste koo, pocztkowo w prawo, potem w lewo, rzucajc przy tym na ziemi wielkie pomienie ognia. Cae niebo jakby zanurzyo si w czerwonej farbie. Widok by straszny i nie do opisania" [52]. Nastpnie obiekt popdzi z powrotem w ciemny tunel z chmur, nadal koyszc si na boki: "Czerwony kolor na niebie ju znikn, chmury stay si biae jak nieg i wida byo take soce w promieniujcej, piknej bieli. Wyszo z gbi ciemnego korytarza, ruszyo powoli ku nam drc lekko i na kilka chwil zatrzymao si w rodku wieca z gwiazd. Potem rozdzielio si na dwie czci i wida byo tylko wietlny wieniec" [52]. Chmury ponownie zaczy zmienia kolor. Zrobiy si te, jakby z siarki. "Soce" znowu gwatownie opucio ciemny tunel, bujajc si w lewo i w prawo. "Potem zbliyo si a do krawdzi chmur i wydawao si, e niczym szybko wirujce ogniste koo zwali si na ziemi, miotajc przy tym wielkie i liczne pomienie siarki. Spektakl ten powtrzy si wiele razy. Nastpnie ciemna powierzchnia nieba zacza si rozjania, gwiazdy zblady i chmury si zamkny. Jeszcze dugo widziano na niebie jak t plam" [52]. Plam t byo wida nawet z odlegoci 12 kilometrw. Cae wydarzenie trwao okoo pitnastu minut. By to jednak tylko wstp do jeszcze bardziej spektakularnego wydarzenia, ktre miao miejsce 8 grudnia tego roku. Przebieg jego jest tak niezwyky, e naley go tu dokadnie przytoczy. Znw zosta zapowiedziany "wielki cud" i znw wrd 120 wiadkw znalaz si Alfons Weigl. Dzie by to bardzo pikny, cho mrony. Niebo byo przejrzycie bkitne, gdy o 143o "soce" zaczo si rusza. Zmienio barw: pocztkowo na czerwon, potem na bia. Weigl: "Po obu stronach, z lewej i z prawej, wytrysny trzy promienie wietlne. rodkowy, najmniejszy, dawa rytmiczne, migajce znaki jak latarnia morska... W tym czasie soce powoli obracao si wok wasnej osi. Zmienio kolor na ty i dalej obracao si bardzo powoli" [52]. Te przenikajce si wzajemnie zmiany kolorw - z czerwonego przez biay w ty i znw w czerwony - ustay. Potem znowu pojawiy si trzy promienie wietlne, wysyajce w stron pielgrzymw migocce znaki - trzy krtkie, trzy dugie i trzy krtkie - jak sygna SOS, ktre Weigl, parafrazujc tradycyjne Save our souls, ratujcie nasze dusze, interpretuje jako "ratujcie wasze dusze". Weigl: "Teraz soce stao si bladoczerwone, a w rodku pojawi si jaki may, niebieski punkt, ktry wci si powiksza. Bardzo szybko obrci si jak tarcza. Na lewo i prawo wyrzuci wiele niebieskich prtw, zakoczonych z jednej strony niebiesk kul. Prty te pocztkowo unosiy si w powietrzu i wyranie zniyy z firmamentu. Nagle jaka niewidoczna do zebraa je i ustawia z nich symbole geometryczne, ktre powoli opaday na ziemi" [52]. Niektre z prtw spady tu obok zgromadzonych. Oceniano, e miay po okoo dziesiciu metrw dugoci. Uoyy si na ziemi w ksztat raca. "Spojrzaem na pole pokryte cienk warstw niegu i wyranie zobaczyem na nim cienie znakw, ktre spaday z nieba. Nie by to wic wytwr wyobrani" [52]. Soce znw zaczo zmienia kolor. Weigl: "Pojawi si niebieski punkt, znowu si powikszy i znw wyrzuci niebieskie prty, ktre teraz mierzyy okoo jednego metra i byy wewntrz jasne, jak neonwki. Na jednym z kocw te miay niebiesk kul" [52]. Prty ponownie zajmuj w powietrzu okrelone pozycje i wisz "ukonie na niebie". Weigl: "Do tych prtw dodano prty poprzeczne, tak e wyglday jak drabina. Opuciy niebo i powoli spaday na ziemi. Nie mona ich byo zliczy" [52J. "Soce" po raz kolejny zmienio kolor, najpierw na ty, potem na. czerwony: "Niebieski punkt pojawi si znowu, stawa si coraz wikszy i zacz wysya liczne strzay i byskawice, ktre jednak przed czubkami miay te bkitne kule. Na pokrytych niegiem polach i teraz wyranie byo wida ich cienie. Mona byo zobaczy jak grzzn w ziemi. Pola zrobiy si zupenie niebieskie" [52]. W ten oto sposb skoczy si prawie ten "niebiaski spektakl". Ale soce znw zaczyna si obraca. Teraz wyglda jak "okrga tcza, podobna do szybko obracajcego si koa, rzucajcego na ziemi kolorowe wizki promieni" [52). Zgromadzonych zalewaj wszystkie kolory tczy. Potem kolory powiej, "soce" znw wieci swoim zwykym blaskiem, rac oczy. Weigl: "Zastanawiajce, e wczeniej mona byo przez trzy kwadranse bez przerwy patrze goym okiem na soce. Zgromadzio si tu okoo 120 osb i wszyscy widzieli to samo" [52]. Przypadek ten jest - pod wzgldem przebiegu i intensywnoci - z pewnoci jedyny w swoim rodzaju. Przewysza nawet "cud soca" w Fatimie, mimo e widziao go tylko 120, nie za 70 000 ludzi. Przypomnijmy jeszcze raz jego najwaniejsze elementy: - w Montichiari/Fontanelle maj miejsce objawienia maryjne. Posta wiele razy zapowiada wielki cud - zdarzenie to znw ma form "cudu soca, tzn. "niebiaskiego spektaklu"; - wida "blad tarcz" (znw mylon ze socem), a obok poruszajce si gwiazdy i sztucznie stworzony "tunel z chmur":

- tarcza porusza si, taczy, obraca, wysya pomienie ognia; - zebranym zdaje si, e obiekt wiadomie wysya sensowne sygnay (sygna SOS); - obiekt wyrzuca "prty wietlne", ktre formuj si we wzory geometryczne i grzzn w ziemi, tak e pola robi si "cakiem niebieskie".

Czy jest to zdarzenie mistyczne, religijne? Ingerencja boska? Cud Matki Boskiej? Moe warto by przeprowadzi dokadne badanie pl Fontanelle. Nie byoby specjalnym zaskoczeniem, gdyby natknigto si tam na co naprawd niezwykego...

24 czerwca 1981 roku picioro dzieci i modziey w wieku od 10 do 17 lat bawi si na wzniesieniu Crnica w pobliu maej chorwackiej wioski Medjugorje na poudniowy zachd od Mostaru. Koo wp do sidmej wieczr widz nagle w kolumnie ze wiata "dziewczyn w wieku okoo dwudziestu lat, tak adn jakiej jeszcze nigdy nie widzieli". Moda kobieta ma na sobie dug, bia sukni, koron z gwiazd, a na rku trzyma mae dziecko. Zapowiada "ordzie pokuty i pokoju", przeznaczone tylko dla papiea. Po tym pierwszym - przypuszczalnie autentycznym - spotkaniu do dzi w Medjugorje maj miejsce objawienia maryjne, do ktrych piesz tysice pielgrzymw z caego wiata. Jednak po publikacji we "Frankfurter Allgemeine Zeitung" [53] wydaje si, e seria objawie jest manipulacj jugosowiaskich franciszkanw, ktrzy w ten sposb liczyli na wzmocnienie swojej od dawna osabionej pozycji wobec biskupa. Autor artykuu, Johann Georg Reimuller, tak o tym pisa: ">>Wizjonerzy<<, jak naiwnie nazwano t grup dzieci i modziey opowiadali, e Przenajwitsza Panienka gania biskupa Mostaru. Matka Boska jako sojusznik ukaranych przez papiea franciszkanw w sporze z biskupem to wymys jedyny w swoim rodzaju. Wielokrotnie przyapywano >>wizjonerw<< na kamstwie. Jedna z dziewczt odpowiedziaa na ten zarzut, e Przenajwitsza Panienka tak jej nakazaa. Inna >>wizjonerka<< ma od niedawna chopaka i Matka Boska ju si jej wicej nie objawia. Niektre ze spraw rzekomo przekazanych modym ludziom przez Przenajwitsz Panienk to sprawy trywialne. Matka Boska miaa >>wizjonerom<< przyrzec, e na zakoczenie objawie da jaki wielki znak. Czy aby tak uderzajco dugi okres objawie nie wynika z tego, e takiego znaku cigle nie ma?" I w dalszej czci tekstu: "Niewielu podejrzewa, e wszystko byo od samego pocztku machinacj franciszkanw. Powszechna jest opinia, e przynajmniej pocztkowo modzi ludzie wierzyli, e widz i sysz Matk Bosk. Franciszkanie podzielali t wiar, ale jednoczenie przejli zarzdzanie wydarzeniami i stopniowo stali si panami cudu. Nie da si jednak ustali, w co wierz dzisiaj naprawd >>wizjonerzy<< i uczestniczcy w tych zdarzeniach franciszkanie". Przypadek ten dobitnie pokazuje, niezalenie od tego, czy wersja przedstawiona we "Frankfurter Allgemeine Zeitung" okae si prawdziwa, czy nie, e najprostszymi rodkami mona wywrze gbokie wraenie na wiernych. Z pewnoci wystarcz wtpliwe "ordzia", "proroctwa" czy "zapowiedzi wielkiego znaku", aby poruszy tysice ludzi. Jeeli w Medjugorje na pocztku rzeczywicie miao miejsce objawienie, to wszystko w inny sposb pasuje do wieloletniej tradycji: jako poczenie wadzy ziemskiej z nieziemsk. Takie wykorzystanie rzekomej "boskoci" do czysto wieckich celw znamy ju od ze Starego Testamentu. Medjugorje byoby tu kolejnym. Cho kuriozalnym przykadem. W kadym razie czasopismo "Das Beste aus Readers Digest" z marca 1986 donosi o zwikszonej radioaktywnoci w Medjugorje. wiadczy to, e zdarzenia te miay raczej charakter fizyczny ni religijny [54].

W grudniu 1984 roku w lesie niedaleko Wrocawia, na Dolnym lsku, objawia si Matka Boska. Wedug wypowiedzi wiadka Maria bya "naturalnej wielkoci, wosy miaa zakryte welonem, na rku trzymaa Dziecitko Jezus. Mwia do nas przez ptorej godziny, nagraem j nawet na magnetofon". Do zebranych zwrcia si w jzyku polskim i niemieckim: "Do 2000 roku wybuchnie wielka wojna, jeli ludzie si nie poprawi". Od tamtej pory liczni wierni pielgrzymuj do tego najmodszego ze wszystkich znanych miejsc objawie.

Podane tu przykady stanowi tylko niewielk cz wszystkich objawie Marii i Boga z ostatnich stuleci. Ich przebieg jest niemal identyczny. Z reguy to dzieci sysz dziwne odgosy, potem widz co wieccego, w czym w kocu rozpoznaj posta kobiety, przekazujcej im okrelone posania. W niektrych przypadkach dochodz jeszcze zjawiska towarzyszce (kwiaty spadajce z nieba, "cud soca" etc). Ich podobiestwa do wydarze w Fatimie nie mona nie zauway. Wiele do mylenia daj te badania prowadzone przez francuskiego badacza UFO Gilberta Cornu, ktry przeprowadzi analiz czstotliwoci wystpowania objawie maryjnych z jednej strony i spotka z UFO z drugiej [44]. Analiza obja lata 1900-1980 i wykazaa zadziwiajcy wzrost objawie maryjnych w 1947 roku, a wic wwczas, kiedy obserwacja pilota Kennetha Arnolda staa si pierwszym znanym spotkaniem z UFO. Zaraz potem donoszono o nich z caego wiata. Inny znaczny wzrost nastpi w 1954 roku we Francji, gdy kraj ten odwiedziy masowo UFO. Przypadek czy co wicej? Ciekawe, e od czasw Fatimy Koci nie uzna adnych podobnych objawie maryjnych. W opublikowanym w 1951 roku dekrecie witego Oficjum w sprawie Heroldsbach napisano na przykad: "W rod,18 lipca 1951 roku na konferencji najwyszej Kongregacji witego Oficjum Ich Eminencje, najdostojniejsi kardynaowie, ktrych pieczy powierzono sprawy wiary i obyczaju, postanawiaj po sprawdzeniu akt i dokumentw: Jest pewne, e wymienione objawienia nie maj charakteru nadprzyrodzonego. Dlatego odnony kult w wyej wymienionej miejscowoci i gdzie indziej zostaje zabroniony". Ksia, ktrzy sprzeciwiali si temu nakazowi, zostali zawieszeni w prawach udzielania sakramentw. W dalszej czci powiedziano: "W nastpny czwartek Jego witobliwo, papie Pius XlI, podczas audiencji zwyczajnej udzielonej Jego Eminencji asesorowi witego Oficjum zaaprobowa, zatwierdzi i nakaza ogosi przedstawiony sobie dekret". Nie ma adnego logicznego powodu, aby uzna objawienia w Fatimie i Lourdes, a odrzuci jako nieprawdziwe pozostae (szczeglnie te, ktre obserwowao wielu wiadkw i ktrym towarzyszyy rne zjawiska). Mona to zrozumie dopiero wtedy, gdy wyjdziemy z zaoenia, e prawdziwe kulisy s w Watykanie znane. Take w 1951 roku mogo ju tak by (przynajmniej w zasadniczych sprawach). Od 1947 roku na caym wiecie widziano i opisywano nieznane obiekty latajce. Byy ju przypadki, ktry wykazyway wyrane podobiestwo do dotychczas znanych objawie maryjnych. Wyjaniaoby to odrzucenie przez Piusa XlI wydarze w Heroldsbach, cho on sam widzia .,cud soca". Z pewnoci nie mona zarzuci odpowiedzialnym dostojnikom w Watykanie, e s tak krtkowzroczni, i od samego pocztku nie dostrzegli tych podobiestw. Z analizy wydarze w Fatimie naley moim zdaniem wycign dwa wnioski: - zjawisko UFO wystpuje od tysicleci w rozmaitych wariantach, jeden z nich ma charakter religijny; - wynika std, e na nowo naley oceni objawienia maryjne i boskie. Nie wiemy, dlaczego objawienia si zdarzaj, jaki interes inteligencje stojce za tymi zjawiskami maj w ingerowaniu w ten czy inny sposb w nasze dzieje. Ale trzeba sobie uwiadomi, e my - wanie jako chrzecijanie! - nie mamy ju duej prawa przypisywa Bogu powszechnie znanych, naturalnych, logicznie powtarzalnych i wcale nie "cudownych" zdarze. Gdyby Bg ingerowa w bieg wydarze we Wszechwiecie, to na pewno nie w tak spektakularny sposb, przynoszcy tak bardzo niezadawalajce wyniki. (Naley sobie te tu zada pytanie, czy Bg w ogle ingeruje w histori. W konsekwencji kada taka ingerencja oznaczaaby dodatkow korekt, tym samym wiadczyaby o bdnym zaplanowaniu uruchomionego ju "Programu Kosmos". Ale bdnie planujcego Boga jest sobie jeszcze trudniej wyobrazi ni Boga, zwracajcego na siebie uwag za pomoc "kul wietlnych" czy "srebrzycie lnicych tarcz".) Powinnimy zaprzesta prb dopasowania Boga do "ludzkich" schematw mylowych. Przykazanie ze Starego Testamentu "Nie bdziesz czyni adnego obrazu ani adnego podobiestwa mego" ma tu pene uzasadnienie. Z tego wszystkiego wynikaj znowu dwie prawidowoci: - "objawienia" i zjawisko UFO naley dokadnie zanalizowa i zbada jako cao. Nie chodzi o to, e tak wane i z pewnoci bardzo istotne dla przebiegu historii ludzkoci zagadnienie, zostawia si

nielicznym prywatnym badaczom. Wszystkie dane i informacje, ktrymi dysponujemy. (zaliczam do nich te posanie fatimskie), trzeba opublikowa i udostpni nauce, t za zachci do przeprowadzenia wolnych od uprzedze, krytycznych bada, nie przekraczajcych granic wyznaczonych przez naukowe instrumentarium. Oczywicie niniejsza ksika nie roci sobie praw do takiego studium, moe wszake by inspiracj do podjcia takich bada; - wierzcy chrzecijanin musi by gotowy do sprowadzenia swej wiary do tego, co najwaniejsze (tzn. do nauki Jezusa Chrystusa). Koci katolicki nie musi ju skrela, wyjania czy na nowo interpretowa tych punktw swej nauki, ktre dotychczas uwaano za wane lub przynajmniej oficjalnie aprobowane. Prdzej czy pniej nie bdzie ju mona tumaczy "boskich" objawie ze Starego Testamentu teologicznymi wykrtami, nie bdzie ju mona obwinia proroka Ezechiela, o to, e zwariowa, tylko dlatego, e szczegowo opisa ldowanie boskiego wozu. Prdzej czy pniej okae si te wyraniej ni dotychczas, e wszystkie tak zwane objawienia maryjne s czym zupenie innym, ni wielu ludzi obecnie uwaa. Dla Kocioa byoby korzystniejsze, gdyby ta zmiana w myleniu wysza od niego, a nie bya pozostawiona laikom.

W Fatimie i gdzie indziej inteligencje, kryjce si za zjawiskami UFO, chciay da wiatu znak. Czy nie najwyszy czas znak ten pozna, wanie teraz, gdy szykujemy si do przekroczenia progu trzeciego tysiclecia? Nie wiemy, jak drog inteligencje te chc nam wskaza. Ale by moe byoby lepiej pozna przynajmniej kilka metrw tej drogi, aby ju nie szuka na lepo i po omacku niepewnej, mrocznej przyszoci.

Posowie

W poniedziaek 19 maja 1986 roku, cztery samoloty bojowe brazylijskich si powietrznych - dwa Mirage i dwa myliwce F-5 - wystartoway ladem niezidentyfikowanych obiektw latajcych. Nad Sao Paulo, Sao dos Campos i Rio de .faneiro zaobserwowano blisko 20 pulsujcych i wieccych UFO. Podporucznik Kleber, pilot F-5, ktremu udao si zbliy do jednego z obiektw na 20 kilometrw, opisa go jako "pulsujce wiato, czerwone i biae, ale raczej biae. Nie bya to gwiazda, nie mg to by take jaki inny samolot. To nie byo nic ziemskiego". Pilot drugiego F-5, Marcio Jordao, opowiada, e widzia "due wiato, ktre si nie zmieniao, ale wyranie poruszao. Zbliyem si na okoo 40 kilometrw, ale ju nie mogem przypieszy. Widoczno bya wspaniaa. Nie byo chmur ani adnego ruchu lotniczego". Minister lotnictwa wojskowego Brazylii, Otavio Moreira Lima, poinformowa na konferencji prasowej, zorganizowanej trzy dni po zdarzeniu, e jeden z pilotw zameldowa dostrzeenie "wielobarwnych obiektw": "Trzynacie takich obiektw podao za jego maszyn, siedem po jednej, sze po drugiej stronie samolotu." Po raz pierwszy UFO pojawiy si na ekranach radarw centrali obrony powietrznej w Rio de Janeiro. Otavio Lima: "Poniewa obiekty sprawiy, e ekrany radarw w Sao Paulo pokry >>nieg<<, i zakciy ruch powietrzny, postanowilimy wysa samoloty, aby je ledziy". Po trzech godzinach obiekty oddaliy si w stron Atlantyku. Minister: "Nie mog poda wytumaczenia tych zdarze, bo adnego nie mamy". W dalszym cigu UFO pojawiaj si w przestrzeni powietrznej wielu krajw wiata. Czsto przemilczane, odrzucane przez oficjalne komisje dochodzeniowe (Raport Condona) jako zjawisko niewane z punktu widzenia nauki, niegodne wic dalszego badania, omieszane przez przesadnie gorliwych dziennikarzy i samozwaczych "bojownikw z irracjonalnoci", UFO wydaj si nie zwaa na to dziwaczne zachowanie naszych wspczesnych. Tak jak dawniej zjawiaj si to tu, to tam, wykonuj najbardziej niewiarygodne manewry, lduj i startuj, aby w chwil potem znikn, pozostawiajc mieszkacom tej planety nowe pytania i zagadki. Nie mona wyzby si wraenia, e wobec tego zjawiska prowadzi si co w rodzaju "polityki dezinformacji", a czyni to nie tylko czynniki rzdowe, lecz rwnie same UFO,

czy raczej ci, ktrzy si nimi posuguj. Ju niejednokrotnie wskazywaem na ten dziwny i w wielu przypadkach udokumentowany aspekt [55]. Sprzeczne wypowiedzi wiadkw, rne dane dotyczce miejsca pochodzenia przybyszw (zgodnie z nimi musiaaby do nas przyby poowa Galaktyki) i tak dalej - wszystko to utrudnia nawet najgorliwszemu badaczowi zachowanie orientacji. Trudno powiedzie, dlaczego prowadzi si tak "polityk", ale by moe istotn rol graj tu jakie powody zwizane z koniecznoci kamuflau i bezpieczestwem przybyszw.

A teraz dochodzi do tego jeszcze jeden godny uwagi i nie mniej osobliwy aspekt: oczywist zbieno wydarze zwizanych z UFO z jednej strony z objawieniami maryjnymi z drugiej. Johannes Fiebag wykaza to wyranie na przykadzie serii objawie fatimskich 1917 roku. Wprawdzie hipotezy takie ju formuowano, ale dopiero teraz przeprowadzono obszern i wszechstronn analiz problemu. Pozostaje jednak kwestia celowoci takich objawie. Przystrojone w religijn otoczk wezwania do nawrcenia si i zachowania pokoju s na pewno godne pochway, ale do dzi nie przyniosy adnego rezultatu. Do dzi nie byo adnej wikszej interwencji i nie zdarzy si ona zapewne w przyszoci. Jeli miaoby doj do zagady wiata, to najprawdopodobniej sami si o to zatroszczymy. Nie potrzebujemy do tego adnej pozaziemskiej ekspedycji karnej. Ze starszych i nowszych relacji, odnoszcych si prawdopodobnie do kontaktw z inteligencjami pozaziemskimi, wydaje si wyranie wynika, e jest jaki bardzo wany powd ich obecnoci, obserwacji i badania naszej kultury i cywilizacji. Trudno dzi powiedzie, czy tak ju bdzie i czy w przyszoci zjawiska tego rodzaju rozszerz si i w jakim kierunku. W kocu nasz udzia w tym wszystkim jest tylko bierny. Powinnimy si cieszy z kadego doniesienia o nowych objawieniach maryjnych (tak samo jak z kadego nowego przypadku UFO), a ulepszone metody badawcze i po raz pierwszy przeprowadzone w niniejszej ksice porwnanie typologii obu tych zjawisk powinny umoliwi, prdzej czy pniej, zdobycie absolutnie niezbitych dowodw na zwizek (lub te brak zwizku) tych fenomenw. Ale obawiam si, e to zaley nie tylko od nas...

Johannes von Buttlar Zamek Laudenbach, lipiec 1986 roku.

Podzikowania

Podobnie jak inne ksiki, take i ta jest wynikiem dugoletnich poszukiwa i bada. Wszystkie te wysiki nie byyby moliwe bez energicznej pomocy licznych przyjaci. Wielu z nich udostpnio mi teksty i zdjcia, inni dziki interesujcym i ywym dyskusjom przyczynili si do wypracowania ostatecznego obrazu problemu. a jeszcze inni byli uprzejmi rkopis przeczyta i przekaza mi uwagi krytyczne. Niektrych z nich chciabym tu wymieni. S to: moi bracia Peter i Mattias, Wolfgang Siebenhaar, Christoph Opfermann, Ulli Mechler. Brigitte Rein, Walter Fdrster, Alexandra i Harry Schmiegowie, Hans-Werner Sachmann, Axel Ertelt, Reinhard Habeck, Peter Krassa, Victor Farkas, Sissi i Gerd Lossi, Hans-Werner Peiniger i Kathe Zeuschner. Timur Schlender zainspirowa powstanie tego rkopisu. Rainerowi Holbe z Radia Luxemburg wielokrotnie dzikuj za jego zainteresowanie i pomoc przy opracowywaniu tematu, a Johannesowi von Buttlarowi za posowie. Szczeglne wyrazy podzikowania nale si Wigbertowi Grabertowi, bez ktrego wielorakich wysikw ksika ta by si nie ukazaa (albo przynajmniej jeszcze nie ukazaa). Podzikowanie naley si te moim rodzicom za ich pene mioci zrozumienie, a take "czynnikowi przypadkowemu" (albo temu, co si za tym kryje), ktry wicej wnis do powstania niniejszej ksiki, ni mona by oczekiwa...

Przypisy

1. Michael Ferber, Die Gottesmutter-Erscheinungen in Fatima, Freiburg bez daty wydania. 2. Marinus Maria van Es, Fatima-Erscheinungen und Botschaft Unserer Lieben Frau, Jestetten 1979. 3. Lucia dos Santos, Schwester Luria spricht uber Fatima Fatima 1977. 4. Chanoine Barthas Fatima - ein Wunder des zwanzigsten Jahrhunderts Freiburg 1955. 5. J. Castelbranco, Maria erscheint und spricht in Fatima Konstanz-Munchen-Freiburg 1949. 6. Josef Wegener i Johannes Lichy, Fatima - Geschichte und Botschaft Steyl 1981. 7. P. S. J. Bernardus, Fatima - Wahrheit oder Tauschung Munchen 1985 8. Johannes Fiebag, Ratsel der Menschheit Gottingen-Luxemburg 1982. 9. Johannes i Peter Fiebagowie (opr.), Aus den Tiefen des Alls, Tubingen 1985. 10. Michael D. Papagiannis, The Importance of Exploring the Asteroid Belt (w:) "Acta Astronautica", vol. 10, nr 10, 1983. 11. J. Weldon i Z. Levitt, UFOs and Okkultismus Asslar 1980. 12. H. R. Hall, The UFO-Evidence Washington D.C. 1954. 13. "Science Digest", listopad 1981. 14.J. Allen Hynek, UFO - Begegnungen der ersten, zweiten und dritten Art. Munchen 1978. 15. Charles Berlitz i William Moor, Der Roswell-Zwischenfall Wien-Hamburg 1980. 16. Raymund Fowler, The Andreasson Affair New York 1979. 17. Scott D. Rogo, UFO Abductions New York 1980. 18. Budd Hopkins, von UFOs entfuhrt Munchen 1982. 19. Johannes Fiebag i Peter Fiebag, Die Entdeckung des Heiligen Grals Gottingen-Luxemburg 1984. 20. Ulrich Dopatka, Cargo-Kulte - Vorgestern-Heute-Gester Feldbrunnen 1982. 21. Erich von Daniken, Czy si myliem? Warszawa 1994. 22. Warren Stacy, Der feurige Diamant (w:) "Esotera" 3/1982. 23. Hildebert Wagner, Rauschgift-Drogen Berlin-Heilderberg-New York 1970. 24. Aldous Huxley, Die Pforten der Wahrnehmung Munchen 1982.

25. Judith Gansberg i Alan Gansberg, Die UFO-Beweise Munchen 1979. 26. Josef Blumrich, Kosmiczne pojazdy Ezechiela d 1993. 27. Peter Krassa, Gott kam von den Sternen Freiburg 1974. 28. Hans Herbert Beier, Kronzeuge Ezechiel Munchen 1985. 29. Margaret Sachs, The UFO-Encyclopedia New York 1980. 30. I. Hobana i J. Weverberg, UFOs in Oost en West Deventer 1971. 31. Peter Kolosimo, Schatten auf den Sternen Munchen 1966. 32. Michel Aime, The Truth about Flying Saucers New York 1956. 33. D. Conelly, Case Similarities, (w:) "Skylook" 88:8/1975. 34 Adolf Schneider Physiologische und psychosomatische Wirkungen der Strahlen unbekannter Flugobjekte (w:) Strahlenwirkungen in der Umgebung von UFOs", MUFON-CES Ottobrunn 1977. 35. Jean-Claude Bourret, UFO-Spekulationen und Tatsachen Zug 1977. 36. P. Dhanis, Bij de Verschijingen en het Geheim van Fatima, Brugge 1945. 37. John de Marchi, The Immaculate Heart New York 1952. 38. O. Raymondo, UFO Shades Car (w:) .,MUFON-CES Journal" 105. sierpie 1976. 39. Hellmut Hoffmann. Die Wahrheit uber die Botschaft von Fatima Bietigheim 1984. 40. Bildpost", 40/30, wrzesie 1984. 41. Willi Ley, Die Himmelskunde Dusseldorf-Wien 1965. 42. Hans Kung, Zum Geleit (w:) "Der neue Stand derUnfehlbarkeitsdebatte", VIV 1975. 43. William Ullathorne, The Holy Mountain of La Salette Missionaries of Our Lady of La Selette 1854 (.). 44. Kevin :McClure, The Evidence for Visions of the Virgin Mary, Wellingborough 1983. 45. Rene Laurentin, Les .Apparation de Lourdes Paris 1966. 46. LAbbe Richard, The Apparation at Pontmain New York 1871. 47. Jean Helle, Miracles New York 1958. 48. Christel Altgott, Heroldsbach, eine mutterliche Mahnung Rheydt-Odenkirchen 1969. 49. Konrad Algermassen et al., Lexikon der :Marienkunde Regensburg 1957. 50. Franz Grufik, Turzovka-das tsechechoslowakisiche Lourdes Stein am Rhein, b.d.wyd. 51. F. Sanchez-Ventura y Pascual, The Apparations of Garabandal Detroit 1966. 52. Anton Maria Weigl Maria Rosa :Mystica Altotting 1976.

53. ReiBmuller, Johann Georg, Kann es sein, daB in dem Dorf Medugorje die Muttergottes den Bischof von Mostar rugt? (w:) .Frankfurter .Allgemeine Zeitung" z 20 lutego 1986. 54. Das beste aus Readers Digest marzec 1986. 55. Johannes von Buttlar, Przybywaj z odlegych gwiazd Warszawa 1994, Reisen in die Ewigkeit Dusseldorf-Wien 1973, Schneller als das Licht Diisseldorf-Wien 1972, Das UFO-Phanomen Munchen 1978.

Literatura oglna:

-Adler Manfred Zeichen der Zeit Lautersdorf 1979. - Appel, Petrus UItimatum Gottes an die Welt Lautersdorf 1979. - Beck, H. Lichterscheinungen und Plasmaphanomene in der Umgebung unbekannter Flug-objekte (w:), "Strahlenwirkungen in der Umgebung von UFOs", MUFON-CES, Ottobrunn 1977. - Bender, Hans, Kriegsprophezeiungen cz.2., (w:) "Zeitschrift fur Parapsychologie und Grenzgebiete der Psychologie nr 3/4 1981. Blum, Ralph & Judy, Beyond Earth - Mans Conctact with UFOs New York 1974. Daniken, Erich von Objawienia Warszawa 1995. Ernst, Robert Lexikon der Marienerscheinungen Wallhorn 1985. Fonseca, L. Gonzaga da .Maria spricht zur Welt - in Fatima 1917, Freiburg 1978. Freitas Robert The Search for Extraterrestial.Artifacts, (w:) "Journal of the British Interplanetary Society" tom 36, str. 501-506, 1983. Fuller, John G. The Interrupted Journey London 1981. Hamm, Emma Teresa, Eingriffe - Lourdes und Fatima im Zeitgeschehen, Leutersdorf 1980. Hesemann, Michael, Findet der Weltagentur .statt?, Gottingen 1984. Holgersen, Alma, Das Buch von Fatima, Wien-Munchen 1954. Hynek, J. Allen: UFO-Report Munchen 1978. Krassa, Peter, Die "Lichtqualle uber Petrosawodsk (w:), Esotera 2/1979. Lorenzen, Coral & Jim, Encounters with UFO-Occupants New York 1976. Meckelburg, Ernst, Der Uberraum Freiburg 1978. Mecklenburg, Ernst, Besucher aus der Zukunft Bern-Munchen 1980. Rossi, Severo & Oliveria, Ventino de, Fatima Fatima 1982. Schneider, Adolf, Besurher aus dem kosmos Freiburg 1973.

Schneider, Adolf & Malthaner, Hubert, Das Geheirmnis der Unbekannten Flugobjekte Freiburg 1976. Smith, Warren. Der feurige Diamant (w:j "Esotera" 3/1982. Stringfield, Leonard, Situation Red - The UFO Siege New York 1977.

Publikacje prasowe:

.,Bildpost" z 30 wrzenia 1984. "Esotera" 1/80, 2/80, 7/80, 12/80, 2/81, 3/81. 6/81. 8/81, 10/81, 12/81, 7/83, 8/83. 2/84 "Weekly World News" z 4 listopada 1980.

You might also like