You are on page 1of 94

NR 2

GRUDZIE 2007

MECENASI ZESZYTW KOLNESKICH Starostwo Powiatowe w Kolnie

Urzd Miasta Kolno

Urzd Gminy Kolno


Bank Spdzielczy w Kolnie

Na okadce: Zdjcie Oli Greloch - Zachd soca nad Kolnem

ALMANACH SPOECZNO-KULTURALNY TOWARZYSTWA JAN Z KOLNA

NR 2 GRUDZIE KOLNO 2007

KOMITET REDAKCYJNY
KAZIMIERZ KORZEP KAZIMIERZ KOTER WIESAW E. BO - korekta

Adres redakcji: ul. Marii Konopnickiej 4, 18-500 Kolno tel/fax 086 278 22 21 e-mail: janzkolna@tlen.pl www.janzkolna.vgh.pl

Skad: Kolneski Dom Kultury Druk i oprawa: Libra Print w omy Redakcja Zeszytw Kolneskich zachca do publikowania artykuw zwizanych tematycznie z histori, tradycjami, kultur i przyrod Kolneszczyzny. Tekstw niezamwionych redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo skracania i opracowania redakcyjnego tekstw nie zamwionych. Jakiekolwiek powielanie, przedrukowywanie i rozpowszechnianie materiaw zamieszczonych w tym numerze wymaga zgody autorw.

Poszperajmy
W jednym z wakacyjnych numerw Polityki (nr 32/33, 11 18 sierpnia 2007) natknem si na niezwykle ciekawy artyku prof. Mirosawa Grnego pt. Cyberszpargay. Autor pisze: Biblioteki cyfrowe oferuj co, czego rcz wikszo z nas nigdy dotd nie widziaa i w zwykej bibliotece raczej nie zobaczy. Chodzi o szpargay (niech mi bibliotekarze wybacz to okrelenie) na co dzie schowane bezpiecznie w przepastnych szufladach i wycigane niechtnie z powodu swej kruchoci. Bd wrd nich pocztwki, ulotki i stare gazety materiay te kryj mnstwo nieznanych i zapomnianych faktw. Od kilku lat polskie biblioteki tworz zasoby cyfrowe dostpne dla wszystkich o kadej porze dnia i nocy. Jest w nich razem ok. 60 tys. ksiek, plakatw, widokwek, sztychw, gazet, czasopism, ulotek. Biblioteki cyfrowe to kopalnie informacji dla genealogw i wszystkich szukajcych informacji o swoich przodkach. Samych ksig adresowych znajdziemy obecnie ok. 150. Wrd mnstwa informacji znajdziemy kilka dotyczcych Kolna. W Ksidze adresowej Polski ( wraz z W.M. Gdaskiem) dla handlu, przemysu, rzemios i rolnictwa z 1928 roku jest peny wykaz wykonywanych profesji byo ich w naszym miecie ponad szedziesit - wrd nich niespotykane dzisiaj, jak: kamasznicy, koodzieje czy powronicy. W Ksidze tej podano rwnie podstawowe informacje o miecie. Kolno liczyo wwczas 4494 mieszkacw, byo siedzib licznych urzdw pastwowych i samorzdowych, zwizkw zawodowych i innych instytucji, a co ciekawe, targi odbyway si w czwartki, a nie jak obecnie pitki. Moe przywrmy przedwojenn tradycj? W Urzdowym spisie lekarzy uprawnionych do wykonywania praktyki lekarskiej, lekarzy dentystw, dyplomowanych farmaceutw oraz aptek w Rzeczypospolitej Polskiej z 1931 r. dowiadujemy si, e praktyk stomatologiczn w naszym powiecie parali si: Borkowska Rejzla, Madaliska Stanisawa i Parasol Syrkusowa Felicja, wszyscy z Kolna oraz wiatogow Sztepinowa Ida ze Stawisk. Aptek prowadzi E. Goaszewski, a zarzdza ni Paszkiewicz Antoni. W pracy Wiktora Wittyga Pieczcie miast dawnej Polski wydanej w 1905 roku mamy dwie pieczcie miasta; jedna, mniej czytelna, na dokumencie z 1777 r., a druga z 1778 obie z postaci rycerza z chorgiewka z lewej strony, czyli w. Floriana. W Encyklopedii Powszechnej S. Orgelbranda z 1900 roku, stanowicej w istocie kompendium wiedzy o wczesnym wiecie, tak oto opisano Jana z Kolna ( pisownia oryginalna): Jan z Kolna, zwany niewaciwie Scolnus, Polak w subie marynarki duskiej, odkry 1476 cienin Anjun w Grenlandji i brzegi amerykaskie ziemi Labrador, zwiedzone nastpnie przez Lorteveala 1500 r., uwaany jest przeto za jednego z poprzednikw Kolumba. Por. Dyakowski Jan z Kolna ( Wszechwiat, 189). O starostwie kolneskim i powiecie kolneskim mamy w niej dwie, zupenie odmienne informacje (oryg.): Kolneskie starostwo niegrodowe, pooone w wojewdztwie Mazowieckim, w ziemi omyskiej. Podug lustracji z r. 1620 skadao si z miasta Kolna ( ob.), z dwoma wjtostw Kolniskiego i Borkowskiego, z 7 mynw i rnych dochodw miejskich, ktre cznie czyniy zp. 1,638 gr. 19. jak dalece za zostao zniszczone przez Szwedw, dowodzi cay dochd tego starostwa w 1673 tylko zp. 220 gr. 4 wynoszcy. W roku 1771 byo w posiadaniu Ignacego Badewskiego, podczaszego kolniskiego, ktry z niego opaca kwarty zp. 107 gr. 17, a hiberny zp. 8 gr. 5. Kolneski powiat, stanowi cz bub. omyskiej, obejmuje blizko 1,343 klm. kw. przestrzeni i 74,205 miesz. W powiecie znajduj si dwa miasta i 9 gmin. Miasto powiatowe Kolno.

4
To tylko kilka, pierwszych z brzegu informacji, ktre udao mnie si znale. Nie da si w tym miejscu zawrze wielu, innych moliwych do odnalezienia ciekawostek. Wszystkie biblioteki mona atwo przeglda i przeszukiwa, a dziki linkom - z jednej byskawicznie przenosi si do drugiej. Zachcajc do samodzielnego szperania, podaj niej adresy niektrych bibliotek. Cakiem moliwe, e wertowanie starych ksiek i dokumentw w przepastnych archiwach wirtualnych ksinic, stanie si doskonaym sposobem na pokonanie nudy dugich, zimowych wieczorw. Kazik Korzep Oto wspomniane adresy: Kujawsko Pomorska Biblioteka Cyfrowa http://kpbc.umk.pl/dlibra Maopolska Biblioteka Cyfrowa http://mbc.malopolska.pl/dlibra Podlaska Biblioteka Cyfrowa http://pbc.biaman.pl/dlibra Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa http://www.wbc.poznan.pl/dlibra

Ewa Marczak (Warszawa)

HISTORIA

redniowieczne osady wrd k nad Wincent


Zaplecze gospodarcze grodziska Okop w Truszkach Zalesiu

Grodzisko Okop w Truszkach Zalesiu, woj. podlaskie otaczaj trzy osady przygrodowe. Jedna z nich znajduje si w odlegoci okoo 300 m na poudnie od dawnego grodu, na wzniesieniu o nazwach Gra Wieowa, Wiea lub Wieyca. Drug osad zlokalizowano po stronie pnocno-zachodniej grodziska, na Siedlisku. Jest to niewielki pagrek lecy w odlegoci okoo 150 m od Okopu. lady trzeciej osady odkryto na ce o nazwie Nikienki, w odlegoci okoo 300 m na pnocny - zachd od grodziska.

Il. 1

Ewa Marczak

Grodzisko w Truszkach Zalesiu naley do grodzisk piercieniowatych. Caa konstrukcja obronna ma obecnie okoo 140 m rednicy i zajmuje okoo 1,5 ha powierzchni. rednica majdanu wynosi okoo 90-100 m, a jego powierzchnia okoo 0,60 ha.1 Majdan otacza pojedynczy wa, ktrego podstawa ma okoo 15-20 szerokoci. W czci poudniowo-zachodniej way grodziska s najnisze i maj okoo 2,50 m wysokoci. Natomiast wysoko waw w czci poudniowej, najlepiej zachowanej, wynosi okoo 4,60 m. Brama wjazdowa do grodu znajdowaa si od strony poudniowo-zachodniej.

Il 2 Grd wybudowano na lewym brzegu Wincenty, na terenie bagiennym, do dzisiaj trudno dostpnym. Od strony wschodniej, u podna dawnego grodu, przepywa bezimienny strumyk o szerokoci okoo 1 m. Ciek ten pynie w kierunku poudniowym i wpada do Wincenty. W naturalny sposb oddziela on grodzisko wraz z dwiema przylegymi osadami od Gry Wieowej, ktra prawdopodobnie penia rol stranicy (Marczak 1985 C; 1986 B; 2002 B; 2003 B; 2005 A; 2006 B, s. 129-130).Wyniki dotychczasowych prac archeologicznych wskazuj na to, e odkryty w Truszkach Zalesiu zesp osadniczy by we wczesnym redniowieczu jednym z najwikszych orodkw politycznych na pograniczu mazowiecko-pruskim (Marczak 1984; 1985 A; 1985 B; 1985 C; 1986 A; 1986 B; 2001; 2002 A; 2003 A; 2006 A 2006 B). Jest oczywiste, e funkcjonowanie tak duego orodka nie byoby moliwe bez istnienia odpowiedniego zaplecza gospodarczego, ktrym przede wszystkim byy dwie osady: Siedlisko i Nikienki.
1 W publikacji (Marczak 2006 B, s. 127) bdnie podano warto rednicy caej konstrukcji obronnej grodu, na co susznie zwrci uwag J. Ociowski (Ociowski, 2006, s. 90, przyp. 104).

Grodzisko w Truszkach Zalesiu

Osada przygrodowa Siedlisko

Il. 3 Osada Siedlisko, oznaczona jako stanowisko nr 3, ma okoo 1 ha powierzchni.2 Prace wykopaliskowe na tym stanowisku rozpoczto w 2003 roku. Poprzedziy je badania powierzchniowe przeprowadzone w latach 1984-1985, podczas ktrych w kretowiskach znaleziono liczne fragmenty glinianych naczy. Wykopaliska kontynuowano w latach 2004, 2005 i 2007.3 Badaniami objto cz pnocn, wschodni i poudniowo-zachodni wzniesienia. W wykopach, o cznej powierzchni 85 m2, odkryto obiekty typowo gospodarcze. Na wschodnim stoku Siedliska zlokalizowano pracowni rogowiarsk, jam i dwa kamienne paleniska. Na stoku pnocnym wzniesienia nieoczekiwanie odsonito cztery obiekty, ktre okrelono jako piecowiska. Najwiksze z nich miao okoo 3 m rednicy. W pobliu tego piecowisku, pod warstw kamieni, odkryto due fragmenty glinianych garnkw. Naczynia wkopane byy w calec. Jedno z nich ustawiono na duym polnym otoczaku. W obrbie piecowisk znaleziono m.in. trzy fragmenty glinianych dysz (?), paciorki z masy szklanej, rne przedmioty codziennego uytku oraz liczne szcztki zwierzce zwizane z konsumpcj (Marczak 2003 C; 2004 A; 2005 B; 2006 B, s. 131-132). Na obecnym etapie bada trudno jest jednoznacznie stwierdzi, do czego suyy wolnostojce, wybudowane na pnocnym stoku Siedliska piece. Z ca pewnoci byy to obiekty gospodarcze, prawdopo2 Zasig osady jest trudny do ustalenia, poniewa obszar stanowiska porasta ka. Wielko stanowiska okrelono przede wszystkim na podstawie uksztatowania terenu i zdj lotniczych wykonanych przez E. Marczak, Henryka Mieszkowskiego i Dariusza Krasnodbskiego. Szczeglnie czytelne s znakomite zdjcia D. Krasnodbskiego z IAiE PAN w Warszawie, za udostpnienie ktrych Autorowi bardzo dzikuj. Due znaczenie bd miay rwnie wyniki rozpocztych w 2007 roku bada geofizycznych, ktre prowadzi Tomasz Herbach z IAiE PAN w Warszawie. 3 Prace archeologiczne na stanowisku nr 3 prowadzi Instytut Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Badaniami kierowaa mgr Ewa Marczak, a finansowa je Instytut Archeologii UW. W badaniach brali udzia studenci Instytutu Archeologii UW. Wacicielom Siedliska, pastwu Truszkowskim z Truszek Kolonii, skadam podzikowania za wyraenie zgody na prowadzenie bada archeologicznych.

Ewa Marczak

dobnie wielofunkcyjne. Niezwykle interesujcym obiektem odkrytym na Siedlisku jest niewielkie skupisko kamieni, ktre odkryto w pnocnej czci osady, midzy dwiema gbokimi jamami. W planie obiekt ten mia zarys owalny o rednicy okoo 0,50 m. Pomidzy kilkoma kamieniami umieszczono duy fragment uchwy wini, przlik wykonany z gliny oraz duy fragment grnej partii glinianego naczynia.

Il. 4 Naley wykluczy przypadkowy ukad tych elementw, poniewa w 2002 roku, we wschodniej czci majdanu grodziska, u podna wau, odkryto cztery (?) podobne obiekty. To wanie z tych obiektw pochodz dwa znalezione na grodzisku w Truszkach Zalesiu niezwykle pikne przliki wykonane z rowego upku owruckiego. Na obecnym etapie bada obiekty te okrelono jako ofiary zakadzinowe lub jako intencjonalne pochwki zwierzce. Z omawianej osady pochodzi ponad 10 000 fragmentw glinianych naczy, gwnie garnkw, i ponad 2300 szcztkw zwierzcych, w tym koci ptasie i szcztki rybie. Jednak do najciekawszych znalezisk naley zaliczy dwusegmentowy paciorek wykonany z biaej masy szklanej. Wedug Marii Dekwny we wczesnym redniowieczu paciorki tego typu wystpoway na terenie Egiptu, Mezopotamii, tzw. Azji Przedniej, na Kaukazie, na pnocnych wybrzeach Morza Czarnego, w Bugarii oraz na Rusi. Wikszo z nich pochodzi gwnie z okresu od VIII do X wieku, natomiast spoIl. 5

Grodzisko w Truszkach Zalesiu

radycznie wystpoway jeszcze w XI wieku. Zdaniem M. Dekwny wytwarzano je gwnie w orodkach muzumaskich, wedug receptury antycznej. Nie mona jednak wykluczy, e ich produkcj przejy take niektre warsztaty bizantyskie, w tym i na terenie Rusi. (Dekwna 1980, s. 220-221). Analiza chemiczna paciorka z Truszek Zalesia wykazaa, e rwnie wykonano go ze szka sodowego (Pawlicka 2007). 4 Il. 6 Kolejnym ciekawym odkryciem zwizanym ze stanowiskiem nr 3, jest zachowany prawie w caoci grzebie zrobiony z poroa jelenia. Jest to grzebie jednostronny, trjwarstwowy, wielopytkowy. Okadziny grzebienia przymocowano do pytki zbatej za pomoc elaznych nitw. W niektrych miejscach zachoway si zalepki zrobione z tego samego surowca co grzebie, ktre zasaniaj nity. Na okadzinach widnieje staranIl. 7 nie wykonany ornament oczkowy i plecionkowy. Wartym uwagi jest rwnie przedmiot wykonany z poroa modego jelenia.5 By to gwizdek (moe wabik), na co wskazuje tzw. otwr wargowy typowy dla niektrych instrumentw dtych. Ludowe gwizdki, wabiki i wistawki opisa, midzy innymi, Karol Moszyski w Kulturze ludowej Sowian (Moszyski 1939, s. 1238-1282). Poza wymienionymi zabytkami z Siedliska pochodzi szereg innych przedmiotw zwizanych z yciem codziennym dawnych mieszkacw grodu i osad, midzy innymi: oprawki z poroa jelenia, kociane narzdzia, elazne noe, fragment pkoska, fragment elaznego kabka, haczyk z elaza, elazny grot strzay z zadziorami, okucie z brzu, przliki z gliny, kamienne oseki. Siedlisko byo osad gospodarcz. Wskazuj na to odkryte obiekty, przede wszystkim pracownia rogowiarska, wspomniane piecowska i paleniska. Istnieje te przypuszczenie, e na Siedlisku mg znajdowa si warsztat szklarski. Sprawdzenie tej hipotezy wymaga jednak dalszych bada terenowych i analiz specjalistycznych zabytkw. 6
4 Nr CL 15031 (nr inw. TZ3/1/I/03/124), zawarto % Na2O 8,02; Badania wykonano na spektrometrze rentgenowskim z cyfrowym ukadem AVALON 8000 firmy PGT w Instytucie Archeologii i Etnologii PAN, w Zakadzie Nauk Stosowanych, ul. Duga 24/26, Warszawa. 5 . Surowiec, z ktrego wykonano grzebie i gwizdek (?) okrelia prof. dr hab.. Alicja Lasota-Moskalewska z IA UW. 6 Tak hipotez postawiono w referacie zatytuowanym Czy w Truszkach Zalesiu istnia warsztat szklar-

10

Ewa Marczak

Osada przygrodowa Nikienki

Osada Nikienki, oznaczona jako stanowisko nr 4, ma okoo 1,5 ha powierzchni.7 Badania wykopaliskowe na tym stanowisku rozpoczto w 2004 roku. Prowadzono je w kolejnych sezonach, w latach 2005 i 2007.8 cznie przebadano 125 m2 obszaru stanowiska.

Il. 8 W czci wschodniej osady odkryto m.in. jamy, pziemiank i cig palenisk. Pod jednym z nich natrafiono na gliniany garnek wkopany w calec. W naczyniu znajdowa si fragment koci zwierzcej. Wedug prof. dr hab. Alicji LasotyMoskalewskiej jest to ko gryzonia. Znalezisko to naley traktowa jako ofiar zakadzinow (Marczak 2004 B; 2005 C). Na stanowisku nr 4 znaleziono ponad 4000 fragmentw glinianych naczy z okresu wczesnego redniowiecza, w tym jedno zachowane prawie w caoci gliniane naczynie i ponad 500 fragmentw koci zwierzcych. Wedug pana Kazimierza Mieczkowskiego jeszcze kilkanacie lat temu w miejscu, gdzie prowadzono badania, na powierzchni ziemi wystpowa w duej iloci uel. Z osady Nikienki pochodz liczne wyroby z elaza tj. noe, haczyk, uchwyty, okucia oraz kilkadziesit przedmiotw o trudnej do ustalenia ze wzgldu na stan zachowania funkcji. Na stanowisku nr 4 znaleziono rwnie paciorki, w tym dwa eberkowate wykonane z niebieskiej masy szklanej. Materia znaleziony na powierzchni ziemi oraz podczas prac wykopaliskowych wiadczy o tym, e bya to druga osada produkcyjna, prawdopodobnie hutniczo-kowalska. Warto w tym miejscu zaznaczy, e w pobliu omawianego stanowiska rozciga si podmoka ka Rudawa, na ktrej wystpuje ruda darniowa. Wiek grodziska w Truszkach Zalesiu okrelono przede wszystkim na podstawie dendrochronologii. Z belki, ktra bya czci konstrukcji drewnianej podstawy wau, pobrano dwie prbki drewna. Analiz dendrologiczn i dendrochronologiczn wykona prof. dr hab. Tomasz
ski, ktry wygoszono na konferencji sprawozdawczej IA UW w grudniu 2006 roku. 7 Wielko osady ustalono orientacyjnie wycznie na podstawie bada powierzchniowych przeprowadzonych w 2004 roku z udziaem studentw IA UW. Jednak najwiksza koncentracja zabytkw na powierzchni ziemi wystpuje w czci wschodniej stanowiska, na obszarze o wielkoci okoo 0,7 ha. 8 Badania archeologiczne na stanowisku nr 4 w Truszkach Zalesiu prowadzia E. Marczak. Prace finansowa Instytut Archeologii UW. W badaniach wzili udzia studenci IA UW. Teren, na ktrym prowadzono wykopaliska naley do pastwa Mieczkowskich z Truszek Zalesia, ktrym dzikuj za wyraenie zgody na prowadzenie prac archeologicznych.

Grodzisko w Truszkach Zalesiu

11

Wany. Badane drewno byo drewnem dbowym. Ze wzgldu na degradacj tkanki drzewnej (brak bielu) stwierdzono, e drewno pochodzi z drzewa citego okoo 926 roku, a najwczeniejsz moliw dat jest 920 rok (Wany, 2002). Dodatkow podstaw datowania s dirhemy arabskie znalezione na grodzisku z przeomu IX i X wieku (Bogucki, Malarczyk, Marczak 2005). Osady przygrodowe w Truszkach Zalesiu wydatowano na X-XI wiek. Za jednoczasowym funkcjonowaniem grodu i osad przemawia fakt, e stanowiska te tworz jeden zesp osadniczy. Centralnym obiektem kompleksu by grd, otoczony od strony wschodniej, poudniowej i zachodniej trudno dostpnym, podmokym terenem. Osada obronna na Grze Wiey zapewne penia rol stranicy. Natomiast dwie pozostae osady, jak wykazay dotychczasowe badania, z ca pewnoci produkcyjne, byy zapleczem gospodarczym grodu. Osada nr 3 znajduje si w pobliu grodziska i jest osonita waem grodziska od strony poudniowej. Za osad nr 3, w kierunku zachodnim, ley druga osada produkcyjna stanowisko nr 4. Poza tym, wyniki wstpnego opracowania materiaw z poszczeglnych stanowisk wskazuj na to, e mamy do czynienia z jednorodnymi chronologicznie znaleziskami. Bez odpowiedzi pozostaje tylko pytanie: Kim byli mieszkacy grodu i pobliskich osad ? Sowianami czy Batami ? rda historyczne dotyczce tego obszaru pochodz z czasw pniejszych. Jak wykazuj opracowania tych rde, w tym najnowsza praca prof. dr hab. Elbiety Kowalczyk, nie daj one jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, gdzie dokadnie przebiegaa granica midzy plemionami pruskimi a pastwem polskim przed 1343 rokiem (Kowalczyk 2003, s. 163-195). Wyniki prowadzonych w Truszkach Zalesiu bada wykopaliskowych nie upowaniaj do wysuwania w tym zakresie zbyt daleko idcych wnioskw. Jednak naley zwrci uwag na pewne fakty przemawiajce za tym, e we wczesnym redniowieczu w Truszkach Zalesiu mogli mieszka Batowie. 1. Osada stranicza, czyli stanowisko nr 2, znajdowaa si w czci poudniowej (nie pnocnej) zespou. Natomiast osady gospodarcze ukryte byy za grodem i leay po jego pnocnej i zachodniej stronie. 2. Miejsce, w ktrym zlokalizowano stanowisko nr 4, nosi lokaln batyjsk nazw Nikienki. Badania archeologiczne w Truszkach Zalesiu nie zostay zakoczone. Kade z opisanych stanowisk wymaga jeszcze uzupeniajcych bada terenowych. Nadal nie odkryto ladw pochwkw ludzkich. Kompleksowego i specjalistycznego opracowania wymagaj te pozyskane materiay, przede wszystkim ceramika, wyroby szklane i szcztki archeozoologiczne. Jednak na obecnym etapie bada zesp osadniczy w Truszkach Zalesiu przedstawia si jako duy i wany orodek polityczno-gospodarczy lecy na szlaku handlowym czcym Bliski Wschd z pnocn Europ.

Wybrana literatura
BRODZICKI CZ. 1982 Kolno na Mazowszu, Warszawa 1994 Pocztki osadnictwa Wizny i ziemi wiskiej na tle wydarze historycznych w tym regionie Polski (do 1529 roku), Warszawa. 1999 Ziemia omyska do 1529 roku, Warszawa.

12

Ewa Marczak

DEKWNA M. 1980 Szko w Europie wczesnoredniowiecznej, Wrocaw etc. KAMISKI A. 1961 Wizna na tle pogranicza polsko-rusko-jawieskiego, Rocznik Biaostocki, 1, s. 9-61. KOCHANOWSKA J. 2004 Ceramika z grodziska wczesnoredniowiecznego w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie. Stanowisko 1. Analiza na podstawie wybranych materiaw (praca magisterska napisana pod kierunkiem prof. dr hab. A. Buko w IA UW, maszynopis w IA UW). KOWALCZYK E. 1991 O tzw. pruskich nazwach miejscowych na Wysoczynie Kolneskiej, w: Kultura redniowieczna i staropolska. Studia ofiarowane Aleksandrowi Gieysztorowi w pidziesiciolecie pracy naukowej, Warszawa, s. 107-116. 2003 Dzieje granicy mazowiecko-krzyackiej (midzy Drwc a Pis), Warszawa. 2006 Stan bada archeologicznych nad wczesnym redniowieczem pnocno-wschodniego Mazowsza, wiatowit, VI (XLVII),B, s.73-79. MARCZAK E. 1984 Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 1 (grodzisku) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. omyskie w 1984 roku, (maszynopis w IA UW i w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 1985 A Truszki Zalesie, gm. Kolno, woj. omyskie. Stanowisko 1 - grodzisko, Informator Archeologiczny. Badania za rok 1984, Warszawa, s. 142. 1985 B Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 1 (grodzisku) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. omyskie w 1985 roku, (maszynopis w IA UW i w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 1985 C Opracowanie wynikw bada wykopaliskowych przeprowadzonych w latach 1984-1985 na stanowiskach 1 (grodzisku) i 2 (osadzie) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. omyskie, (maszynopis w IA UW i w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 1986 A Truszki Zalesie, gm. Kolno, woj. omyskie. Stanowisko 1 - grodzisko, Informator Archeologiczny. Badania za rok 1985, Warszawa, s. 147-148. 1986 B Tajemnice Ziemi omyskiej, Ziemia omyska, 2, s. 97-107. 2001 Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 1 (grodzisku) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2001 roku, (maszynopis w IA UW i w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2002 A Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 1 (grodzisku) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2002 roku, (maszynopis w IA UW i w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2002 B Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 2 (osadzie) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2002 roku, (maszynopis w IA UW w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2003 A Sprawozdanie z bada archeologicznych przeprowadzonych na stanowisku 1 (grodzisku) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2003 roku, (maszynopis w IA UW i w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2003 B Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 2 (osadzie) w

Grodzisko w Truszkach Zalesiu

13

Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2003 roku, (maszynopis w IA UW w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2003 C Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 3 (osadzie) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2003 roku, (maszynopis w IA UW w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2004 A Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 3 (osadzie) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2004 roku, (maszynopis w IA UW w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2004 B Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 4 (osadzie) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2004 roku, (maszynopis w IA UW w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2005 A Wstpne wyniki bada wykopaliskowych na stanowisku 2 - Grze Wieowej- w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie (AZP 30 - 76), wiatowit, V (XLVI), B, s. 193200, pl. 53-58. 2005 B Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 3 (osadzie) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2005 roku, (maszynopis w IA UW w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2005 C Sprawozdanie z bada wykopaliskowych przeprowadzonych na stanowisku 4 (osadzie) w Truszkach Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie w 2005 roku, (maszynopis w IA UW w WOSOZ w Biaymstoku, Delegatura w omy). 2006 A Na rozdrou kultur. Badania archeologiczne w Truszkach Zalesiu, woj. podlaskie, w: Stan bada archeologicznych na pograniczu polsko-biaoruskim od wczesnego redniowiecza po czasy nowoytne, (red. H. Karwowska, A. Andrzejewski), Biaystok, s. 93-102. 2006 B Wyniki bada archeologicznych wczesnoredniowiecznego zespou osadniczego w Truszkach Zalesiu, woj. podlaskie w 2003 roku, wiatowit, VI (XLVII), B, s. 127-132, pl. 63-70. MOSZYSKI K. 1936 Kultura ludowa Sowian, cz. II Kultura duchowa, 2, Krakw. OCIOWSKI J. Sie grodowa na Wysoczynie Kolneskiej we wczesnym redniowieczu. Ze studiw nad pograniczem mazowiecko-prusko-jawieskim, wiatowit, 2006, VI (XLVII), B, s. 81-106, pl. 53-55. PAWLICKA E. Skad chemiczny przedmiotw zabytkowych ze stanowiska Truszki Zalesie (maszynopis w IA UW). TYSZKIEWICZ J. 1974 Mazowsze pnocno-wschodnie we wczesnym redniowieczu, Warszawa. WANY T. 2002 Analiza dendrochronologiczna drewna z miejscowoci Truszki Zalesie (gm. Kolno, woj. podlaskie) (maszynopis w IA UW). WINIEWSKI J. 1989 Pocztki i rozwj nowego osadnictwa w ziemi omyskiej w kocu XIV wieku i w XV wieku, Studia omyskie, 1, z 19-107. WOLF A., RZETELSKA-FELESZKO E. 1982 Mazowieckie nazwy terenowe do koca XVI wieku, Warszawa. WRBLEWSKI W., NOWAKIEWICZ T.,

14

Ewa Marczak

2002 Ceramika pruska i sowiaska we wczesnoredniowiecznej Galindii, w: Sowianie i ich ssiedzi we wczesnym redniowieczu (red. M. Dulinicz), Lublin-Warszawa, s. 165-18. ZIERHOFFER K. 1957 Nazwy miejscowe pnocnego Mazowsza, Wrocaw.

Spis ilustracji

1. Lokalizacja stanowisk archeologicznych w Truszkach Zalesiu na mapie w skali 1: 25 000. Stanowisko nr 1 grodzisko Okop, stanowisko nr 2 osada przygrodowa Gra Wieowa, stanowisko nr 3 osada przygrodowa Siedlisko, stanowisko nr 4 osada przygrodowa Nikienki. 2. Zdjcie lotnicze grodziska w Truszkach Zalesiu (fot. H. Mieszkowski). 3. Osada Siedlisko. Stanowisko nr 3 (fot. E. Marczak). 4. Obiekt kultowy. Stanowisko nr 3 osada przygrodowa Siedlisko(fot. E. Marczak). 5. Paciorek z biaej masy szklanej. Stanowisko nr 3 osada przygrodowa Siedlisko (fot. M. Dbski). 6. Grzebie z poroa jelenia. Stanowisko nr 3 osada przygrodowa Siedlisko (fot. M. Dbski). 7. Gwizdek z poroa jelenia. Stanowisko nr 3 osada przygrodowa Siedlisko(fot. M. Dbski). 8. Ofiara zakadzinowa pod paleniskiem kamiennym. Stanowisko nr 4 Nikienki (fot. E. Marczak).

Karol Jacek Stachelski (Krakw)

15

Koci w. Anny

Co wiemy o naszym najcenniejszym zabytku? Miejscu trwale zwizanym z yciem wikszoci z nas, od chrztu, poprzez pierwsz komuni i bierzmowanie a do lubu i do niedawna pogrzebu? O miejscu trwale wpisanym w krajobraz Kolna, nieodcznym elemencie naszej lokalnej wiadomoci? Oczywicie, e wiele! Zupenie jakbym ju sysza te oburzone gosy, jak w ogle mona kwestionowa rzecz tak oczywist. Kady jednak sysza przysowie Im dalej w las, tym wicej drzew. Podobnie i tutaj im wiksz i bardziej uporzdkowan wiedz o tym piknym kociele zacznie si gromadzi, tym wicej pyta cinie si samych na myl. Niniejszy artyku, mam nadziej, e przyniesie odpowied przynajmniej na cz z nich, cho nie mam zamiaru ukrywa, e wiele zostao jeszcze do zbadania. W tym miejscu chciabym przeprosi wszystkich, ktrzy oczekuj penego kompendium wiedzy na temat kocioa w. Anny w Kolnie. Rozpoczte przeze mnie badania wci trwaj i cho mgbym pewne problemy badawcze jedynie zasygnalizowa, jak to si zazwyczaj czyni w pracach naukowych, postanowiem zamieci tak wiele, jak tylko to jest aktualnie moliwe. Tym nie mniej niniejszy artyku ma charakter roboczy. Mam nadziej, e pomoe on innym kolegom i koleankom w ich badaniach. Cieszybym si, gdyby wywoa on oddwik wrd czytelnikw moe kto jeszcze dysponuje nieznanymi dotd materiaami?

Standardowe okno owietlajce naw gwn. Wyranie wida pkolisty uk nad obranieniem okna. Czciowe wcicie samego szczytu neogotyckiego okna w uk wiadczy, e nie jest to uk odciajcy. Dawny otwr okienny w kamiennej cianie zamurowany zosta ceg

Gar danych z dostpnej literatury

Do miana podstawowej literatury tematu pretenduje broszura Koci Rzymsko-Katolicki w Kolnie na Mazowszu Czesawa Brodzickiego. Okazuje si jednak, e w rzeczywistoci powicono w niej kocioowi w. Anny zaledwie trzy akapity (s. 15-17)! To chyba doskonale obrazuje stan

16

Karol Jacek Stachelski

kompletnej niewiedzy w tym temacie, nawet wrd badaczy. Odnone fragmenty wspomnianej broszurki waciwie ywcem wyjte s ze sztandarowego dziea Brodzickiego, Kolna na Mazowszu. Niestety inni autorzy tematu maj jeszcze mniej, lub niewiele wicej do powiedzenia. Warto jednak podkreli szczegowy opis dokonany przez historyka sztuki i zamieszczony w Katalogu Zabytkw Sztuki w Polsce. Solidne opracowanie dotyczce ksiy i gar danych, gwnie najnowszych, odnoszcych si do samego kocioa, mona znale w ksice Ziemia kolneska na przeomie XX i XXI wieku. Z pozostaych publikacji warto ju jedynie wymieni niewielk objtociowo ksieczk ks. prof. Witolda Jemielitego, powicon parafiom dekanatw kolneskiego i jedwabieskiego. W innych pracach temat dotykany jest raczej marginalnie.
Okna przy prezbiterium. Cho posiadaj standardowy kstat, rozmieszczone s gciej wybite zostay na obu kocach uku po oknie klasycystycznym. Pomidzy nimi sabo widoczne lady po jeszcze jednym, zamurowanym oknie lub wnce

Fundator kocioa

Omawiajc budow kocioa w. Anny w Kolnie mona cofa, jak to zrobi Brodzicki, do czasu lokacji miasta, myl jednak, e a tak dalekie siganie w gb historii nie jest w tym miejscu niezbdne. Wymaga to rwnie dodatkowych bada, wic nie czuj si powoany w tym momencie rozpisywa si o poprzedniczkach obecnej wityni. Ogranicz si do rzeczywicie niezbdnego minimum. Parafia kolneska utworzona zostaa jeszcze przed ostateczn lokacj miasta i nosia wezwanie w. Katarzyny. Koci tego wezwania znajdowa si w zachodniej czci miasta, w okolicach niedawnego obka1 i placu targowego. Miejsce, gdzie stoi obecnie koci w. Anny, zajmowa pierwotnie dwr ksit mazowieckich. Po jego zdobyciu i zniszczeniu przez wojska krzyackie w 1519 r. pozosta pusty plac, ktry krlowa Bona, zarzdzajca Mazowszem jako swym wianem, podarowaa kocioowi. W okolicach 1600 r. pobudowano w tym miejscu kaplic, czy te raczej may koci rotund pod wezwaniem w. Anny. W latach 1691-1717 suya ona jako jedyny koci w miecie. Zniszczona zostaa w 1736 r, za ruiny stay do momentu rozpoczcia prac nad obecnym kocioem.
1 Tak lokalizacj na podstawie nie do koca jasnych wskazwek rdowych podawao opracowanie z pocztku lat siedemdziesitych ubiegego wieku, przygotowane na zamwienie Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Kolnie na potrzeby konserwatora zabytkw. Podczas mej wizyty w omykiej delegaturze Wojewdzkiego Konserwatora Zabytkw nie udao si jednak tego opracownia odszuka. wiadkowie jednak mwi, e podczas kopania fundamentw pod obek wydobyto znaczn ilo koci, co wskazywaoby na poprawne umiejscowienie cmentarza przykocielnego. Dlaczego wtedy nie przeprowadzono nawet pobienych ratunkowych bada archeologicznych, pozostaje zagadk.

Koci w. Anny

17

O samej budowie Brodzicki pisa tak: Prawie natychmiast po sponiciu kocioa w. Katarzyny zorganizowali si Kolnianieparafianie pod przewodnictwem Stanisawa Kisielnickiego, waciciela dbr Poryte i Korzeniste, do postawienia nowego kocioa na placu po dawnym dworze ksicym, na ktrym pozostawa w ruinach kociek w. Anny. Przez trzy lata 1831-1834 naboestwa odbyway si w budynku pomagazynowym, gdzie ustawiono dwa otarze uratowane z poncego kocioa w. Katarzyny. Kamie zwozili z okolic parafianie a ceg ofiarowa ze swej cegielni Stanisaw Kisielnicki, ktra wypalaa ceg pomidzy om a Kupiskami.2

Obecne, kominopodobne zwieczenie frontonu

Podobnie pisze Kaamajska-Saed: 1835 ukoczona budowa obecnego murowanego, wzniesionego na miejscu kaplicy p. w. w. Anny staraniem Stanisawa Kisielnickiego i parafian. Konsekrowany 1836 p. w. w. Anny.3 Ale ju np. ks. Jemielity jest bardziej powcigliwy, piszc jedynie: Budow obecnego kocioa pod wezwaniem w. Anny ukoczono w 1835 r., stan on na miejscu kaplicy w. Anny, zburzonej ju w 1736 r.4 Dlaczego cytuj te fragmenty w caoci? Oczywicie po to, by podj polemik. Wrodzona czujno badacza w tym wypadku potguj moje wczeniejsze dowiadczenia z warsztatem p. dra Brodzickiego5 oraz fakt, e ks. Jemielity, spord badaczy tematu dysponujcy najlepszym dostpem do archiwum diecezjalnego, zachowuje najmniej jednoznaczne stanowisko. Brodzicki swoje wiadomoci opiera na zasobach Archiwum Diecezjalnego w omy, jednostka 141, s. 198, 176 i 2166. Trzeba mu przyzna, e by osob bardzo skrupulatn w stosowaniu przypisw, lecz przyjrzyjmy si im bliej: pierwszy z wyej wymienionych odnosi si do cytatu o sposobie pobudowania kocioa, drugi do faktu konsekracji przez biskupa Straszyskiego, a ostatni do ustawienia w nowym kociele starych otarzy, pozostawiajc informacj o inicjatywie S. Kisielnickiego
2 C. Brodzicki, Koci Rzymsko-Katolicki w Kolnie na Mazowszu, Warszawa 1999, s. 15. 3 Katalog Zabytkw Sztuki w Polsce, seria nowa, t. IX, zesz. 3, Kolno, Grajewo i okolice, Warszawa 1988, s.15. 4 W. Jemielity, Parafie Jedwabnego, Kolna i okolicy, oma 1990, s.21. 5 Opisaem je szerzej w recenzji drugiego wydania Kolna na Mazowszu w Studiach omyskich, t. XIII, ss. 280-284. W skrcie chodzi o bdy w tumaczeniach z aciny lub rosyjskiego oraz o wybieg polegajcy na podawaniu informacji na podstawie opisu teczki aktowej i wasnych domysw, podczas, gdy zawarto owej teczki rozwiewaa najmniejsze wtpliwoci. 6 C. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, Warszawa 1982, s. 174 oraz C. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, oma 2001, s. 163.

18

Karol Jacek Stachelski

do przyjcia na wiar. Przyjrzyjmy si innym rdom. W aktach Naczelnika Powiatu omyskiego w ksidze zatytuowanej Domy Rzdowe odnalazem dla przykadu taki wpis: Kolno. Koci parafialny Koliski7. Murowany z kamieni, w czci z cegy, dachwk karpiwk kryty, dugoci okci 26,5 i wysokoci 12 okci. Pobudowany w roku 1834 kosztem Rzdu i parafii oraz przy pomocy rcznej i sprzajnej teje parafii. Wystawienie kosztowao z 29500 gr 10. Restauracyje adne nie byy robione. W dobrym stanie znajduje si. Wykorzystany jako Dom Modlitwy dogodny dla caej parafii. Utrzymanie roczne moe wysokoci zp 200.8 Wpis powyszy powsta najprawdopodobniej na przeomie 1839 i 1840 r., odzwierciedla zatem wydarzenia rozgrywajce si w nieodlegej przeszoci. Docelowo mia stanowi informacj dla Komisji Rzdowej Spraw Wewntrznych, Duchownych i Owiecenia Publicznego w Warszawie, bo tak nazywao si wczesny urzd odpowiadajcy obecnemu ministerstwu. Czy moliwe zatem, aby dwa rda podaway na ten sam temat a tak rozbiene informacje? Jak wida moliwe. Na dodatek odrzucibym moliwo celowego wprowadzania odbiorcy w bd zarwno dane kocielne, jak i pastwowe byy przeznaczone na wasny uytek i jako takie nie mogy mie znaczenia propagandowego czy innego, uzasadniajcego uycie nieprawdy. Wadza wiecka wykazuje si tu wiksz precyzj dokadnie podana kwota musiaa zosta uwzgldniona w budecie, podobnie jak szacowane koszty utrzymania. Albowiem w rozbiorowym Krlestwie Polskim koci katolicki znalaz si w specyficznej sytuacji. Z jednej strony mia ugruntowan pozycj wyznania dominujcego, cho krl polski i imperator wszechrosji w jednej osobie wyznawa prawosawie. Z drugiej za, zosta pozbawiony na rzecz pastwa wikszoci majtku, co rekompensowane byo nadzorem i pomoc wadz wieckich chociaby w egzekwowaniu dziesiciny. Nie jest przypadkiem, e opis kocioa znajduje si w aktach zatytuowanych Domy Rzdowe. Nawet, jeli ten koci zostaby pobudowany w caoci ze skadek parafian, administracja pastwowa zobowizana bya dopilnowa waciwego jego stanu i utrzymania. W momencie zagroenia to pastwo podjo decyzj zmierzajc do zaspokojenia potrzeb religijnych mieszczan kolneskich mam tu na myli postanowienie Rady Administracyjnej (wczesnego rzdu) z 1820 r. o przekazaniu magazynu rzdowego Komisji Wyzna Religijnych i Owiecenia Publicznego celem odprawiania w nim naboestw.9 Zwrmy tu uwag, e nie przekazywano go kocioowi, ani nawet parafii, co wiadczy o bezceremonialnej ingerencji pastwa w sprawy kocielne. Dla kocioa katolickiego taka sytuacja bya czym nowym i kompletnie niezrozumiaym. By moe wikszo duchowiestwa odbieraa to jako stan przejciowy, ktrego zgbianiem nie ma sensu gowy obarcza. Dlatego wanie w kurii biskupiej opisano budow kocioa cakiem jak za czasw Rzeczypospolitej Obojga Narodw potrzebny by hojny fundator, najlepiej miejscowy ziemianin, koci za buduje si staraniem miejscowego ksidza i ewentualnie parafian. Stanisaw Kisielnicki pasuje do takiego obrazu idealnie, gdyby nie pewien skromny fakt. Jego dobra w caoci mieciy si w parafii Poryte, gdzie w tym samym 1834 r. spon miejscowy koci! Nie odbierajc zasug Kisielnickiemu, wszystkie powysze przesanki skaniaj mnie do szukania w nim, wczesnym sdzi pokoju powiatu omyskiego, czowieku na wyeksponowanym stanowisku pastwowym, raczej osoby, ktrej powierzono obowizki nadzorowania budowy
7 A do poowy XIX w. nie funkcjonowaa obecna forma odmiany w brzmieniu kolneski. Uywano wymiennie form koliski lub koleski. Na powstanie obecnej formy odmiany mia znaczny wpyw uywany w urzdach jzyk rosyjski, w ktrym powiat kolneski stanowi kolnowskij ujezd. 8 Archiwum Pastwowe w omy, Naczelnik Powiatu omyskiego, Ksiga 5 Domy rzdowe, s. 176. 9 AGAD, Protokoy posiedze Rady Administracyjnej Krlestwa Polskiego, t. 8, s. 197, vide C. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, Warszawa 1982, s. 162 oraz C. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, oma 2001, s. 152.

Koci w. Anny

19

z ramienia wadz. Lektura obszernych partii akt Naczelnika Powiatu omyskiego z owych lat wskazuje, e do zada wymagajcych wikszej starannoci i rzetelnoci, a szczeglnie, gdy chodzio o pienidze, wadze zwierzchnie nie delegoway miejscowego wjta lub burmistrza, lecz osob zaufan z nieodlegej okolicy. Zatem splendor fundatora kocioa przyznany zosta Stanisawowi Kisielnickiemu stanowczo zbyt pochopnie. Kto zatem by rzeczywistym fundatorem kocioa? Na pewno nie wczesny proboszcz, ks. Maciej Milewski, bowiem ani wieckie, ani kocielne rdo mu tej zasugi nie przypisuje.10 Pozostaje zatem rzd i parafianie. Udzia parafian w zwoeniu kamieni i pracach budowlanych pozostaje poza wszelk wtpliwoci. Myl jednak, e warto zwrci uwag na sformuowanie z akt wieckich, mwice o budowie kosztem rzdu i parafii. Wskazuje to do jednoznacznie, e pienidze wyoone na budow pochodziy nie tylko z majtku kocielnego, kwotami z ktrego dysponowa rzd, ale te (moe nawet przede wszystkim) ze skadek parafian. Wymienione w rdle kwoty ukazuj, jak ogromnym wysikiem byo to przedsiwzicie fundusz budowy kocioa wystarczyby na jego utrzymanie przez ptora wieku! Moe zatem nie ma rozdwiku midzy rdami kocielnymi i wieckimi w temacie fundatora kocioa w. Anny w Kolnie? I w jednych i w drugich przecie jest wymieniony rzd (lub reprezentujcy go S. Kisielnicki) i parafianie.

Projektant kocioa i pierwotny ksztat jego dziea

Koci w obecnym ksztacie ma mieszany, klasycystyczno-neogotycki styl. Neobarokowe wyposaenie dopenia chaosu. Dlatego informacja o tym, e projekt kocioa oparto na jednym z projektw typowych, opublikowanych w 1825 r. przez Piotra Aignera11, wzbudzia od razu moj czujno. mudne analizy porwnawcze, ktre ju rozpoczem, straciy szybko sw warto wobec prostego posunicia, na ktre zdecydowa si obecny proboszcz parafii w. Anny, ks. Stanisaw Uradziski. W wyniku prac remontowych, a przy okazji przebudowy kocioa, zostaa bowiem skuta wikszo tynkw zewntrznych. Dziki temu kady zainteresowany mg na wasne oczy zapozna si ze ladami dawnych prac, ktre definitywnie zmieniy ksztat i styl budowli. Zatem pozwol sobie w tym miejscu oprze si na materiale zdjciowym i zabawi si w archeologa, skupiajc si na razie wycznie na gwnej bryle. Jednym z najbardziej charakterystycznych elementw dla danego stylu s okna. Niemal wszystkie okna w kociele w. Anny s charakterystycznie ostroukowe, nawizujce do gotyku. Po zbiciu tynku okazuje si jednak, e mur wok obecnych okien nie jest jednorodny. Wyranie widoczny dodatkowy uk tu nad obecnymi oknami moe by interpretowany jako uk odciajcy, pozwalajcy lepiej rozoy naciski cikiego, kamiennego muru na niemae przecie okno. Tyle tylko, e w ciki mur koczy si niewiele ponad ukiem, co stawia pod znakiem zapytania zasadno stosowania takich, pracochonnych przecie, zabezpiecze. Wprawne oko zauway te, e o ile dolna cz okien jest wybita waciwie wprost w kamiennej cianie, o tyle pod pokrgym ukiem ciana jest zbudowana wycznie z cegy. Czyby jednak byo to zamurowane wczeniejsze, pokrge okno dokadnie takiego ksztatu okna znajduj si bowiem w projekcie Aignera12? Ponisze zdjcie nie pozostawia ladw wtpliwoci uk odciajcy pomidzy oknami nie tylko, e nie spenia swej funkcji, lecz nawet dodatkowo zwiksza naciski na tak uoone okna.
10 Zrobi to jednak autor biogramu ksidza zamieszczonego w ksice Episteme, t. 21: Ziemia kolneska na przeomie XX i XXI wieku, Olecko 2002, s. 73. 11 Katalog Zabytkw Sztuki w Polsce, seria nowa, t. IX, zesz. 3, Kolno, Grajewo i okolice, Warszawa 1988, s.15. 12 P.Aigner, Budowy Kosciow cz pierwsza zamykaica cztery Proiekta Kociow Parafialnych rney wielkoci w dziewiciu Tablicach, Warszawa 1825.

20

Karol Jacek Stachelski

Fronton maego kocioa projektu Piotra Aignera. Nad wejciem due, pkoliste okno Nie trzeba szczeglnie wprawnego oka, by zauway inne istotne elementy. Ot pierwotnie konstrukcja kocioa wspieraa si na ceglanych filarach, ktre po zamurowaniu wolnych przestrzeni stanowi obecnie pilastry w kamiennych cianach. Pniejsze prace murarskie prowadzone s ju wycznie z uyciem cegy, pomijajc obecne dobudwki. Boczne kaplice, skadajce si w naw poprzeczn, s nieznacznie nisze od gwnej, a sposb czenia te wskazuje na ich pniejsze dobudowanie. Okna w kaplicach bocznych nie zmieniay ksztatu mona wic przyj, e pierwotnie pokrge klasycystyczne okna nawy gwnej zostay przekute na obecne neogotyckie w czasie dobudowy rzeczonych kaplic. Skoro zatem mamy pewno, e w budowie kocioa w. Anny w Kolnie rzeczywicie wykorzystano projekt Aignera, postanowiem we po prostu sprawdzi13. Autor zamieci tam cztery, niewiele rnice si od siebie, projekty. Kolneski by chyba wzorowany na projekcie nr III, mieszczcym w zaoeniu prawie tysic wiernych14. Nawa miaa mie dugo o poow wiksz od szerokoci, sufit prosty, jedynie na bokach dla zachowania pozorw sklepienia zaokrglony, a okna pkoliste, na ksztat arkad. Wysoko mierzona od posadzki do najwyszego punktu pkola miaa si rwna dwukrotnej jego szerokoci. Wewntrz zawiera mia chr, krucht, trzy otarze,
13 Niestety uzyskanie skanu z oryginalnego dziea dostpnego w Bibliotece Jagielloskiej obwarowane jest skomplikowan procedur, dlatego zmuszony jestem do podania wycznie opisu i posikowania si skanem z innego rda. 14 Jako ciekawostk podam, e w karcie ewidencyjnej u konserwatora zabytkw wklejony jest fragment projektu kocioa typu I, o poow mniejszego.

Koci w. Anny

21

a take pooone w ich pobliu zakrysti i skarbiec, nad ktrymi byy dodatkowe pomieszczenia. Projekt nie przewidywa kolebkowego pozornego sklepienia, kolumnady oddzielajcej nawy boczne od nawy gwnej ani wej bocznych, za schodkowe zwieczenie frontonu kocioa miao zupenie inny charakter. Nie wydaje si, aby w w. Annie specjalnie przebudowywano akurat t cz, w szczeglnoci kolumnada i sklepienie nawizuj raczej do baroku ni do neogotyku. Cz mieszczca prezbiterium bya z pewnoci przebudowywana, lecz fronton raczej nie. Tymczasem rwnie on odbiega od opublikowanego projektu, chociaby uyciem kolumn niemal jako fragmentu ciany. Naleaoby wic przyj, e projekt budowy kocioa w. Anny w Kolnie nie by jedynie wykorzystaniem projektu Piotra Aignera. Budow kocioa cakowicie bez planw naley z gruntu odrzuci, bowiem obowizujce w Krlestwie Polskim przepisy nakazyway nadzr nawet nad prywatnie stawianymi drewnianymi domami i budynkami gospodarczymi. W miastach mieli pracowa miejscowi urzdnicy budowniczy, jednak w mniejszych miastach, do ktrych zaliczono Kolno, zadania te wypenia Budowniczy Powiatowy (z omy), zobligowany przynajmniej raz w roku dokonywa lustracji nowo stawianych budowli i sprawdzania protokow z wizji przeprowadzanej miejscowymi siami po zakoczeniu budowy. Wszelkie prawdopodobiestwo zdaje si zatem wskazywa, e projekt tego kocioa sporzdzi wanie omyski Budowniczy Powiatowy, dokonujc przerbek w dostpnym mu, jako materia urzdowy, projekcie Aignera. O budowniczym powiatu omyskiego z tego okresu niewiele wiemy, udao mi si jedynie ustali, e przed 1857 r. by nim Seyfried za po nim Majewski.15

Zdjcie kocioa z okolic 1990 r


15 Archiwum Pastwowe w omy, Naczelnik Powiatu omyskiego, Ksiga 10 - Kocioy, s. 471.

22

Karol Jacek Stachelski

16 Episteme, t. 21: Ziemia kolneska na przeomie XX i XXI wieku, Olecko 2002, s. 73. 17 W okresie Ksistwa Warszawskiego mieszka w Kolnie tylko jeden murarz. Informacja ta zawarta jest w niepublikowanej pracy magisterskiej autora, Dzieje miasta Kolna w XIX w. w wietle metryk parafialnych, s. 56, dostpnej w archiwum Uniwersytetu Jagielloskiego w Krakowie. 18 Archiwum Pastwowe w omy, Naczelnik Powiatu omyskiego, Ksiga 10 - Kocioy, s. 279. 19 Archiwum Pastwowe w omy, Naczelnik Powiatu omyskiego, Ksiga 10 - Kocioy, s. 804. 20 Archiwum Pastwowe w omy, Naczelnik Powiatu omyskiego, Ksiga 10 - Kocioy, s. 810. 21 Archiwum Pastwowe w omy, Naczelnik Powiatu omyskiego, Ksiga 10 - Kocioy, s. 10841085. Pominity fragment opisuje miejsca kultu ydowskiego. 22 C. Brodzicki, Koci Rzymsko-Katolicki w Kolnie na Mazowszu, Warszawa 1999, s. 17.

Powrmy jeszcze chwil do wymienionych na pocztku tekstw rdowych. Jak wida, podaj one dwie nieznacznie rnice si daty zakoczenia budowy. Poza wszelkimi wtpliwociami pozostaje data konsekracji kocioa w 1836 r. Autor biogramu ks. Macieja Milewskiego w ksice Ziemia kolneska na przeomie XX i XXI wieku poda jako daty budowy kocioa lata 1831-1834.16 Czy budow rozpoczto w 1831 r. mona wtpi, albowiem nie znalazem dla owej daty poparcia w innych rdach. miem sdzi, e ze wzgldu na konieczno pacenia dowiadczonym murarzom, ktrych w miecie brakowao17, starano si skrci czas robt do niezbdnego minimum. Na pewno jednak w owym roku, bezporednio po ataku powstacw listopadowych na miasto, ujawnia si potrzeba budowy trwaej, murowanej wityni. Moe te w tyme roku pado haso budowy i rozpoczto gromadzenie rodkw pewnoci nie mamy. Nowo postawiony koci dugo nie wymaga powaniejszych prac remontowych, jednake w padzierniku 1856 r. pisano: Przy kociele w Kolnie: koci potrzebuje zwykej reperacji a cmentarze oparkanienia, co za do Budowli Plebaskich znajdujcych si w zym stanie Naczelnik Powiatu dopilnuje aby uytkujcy proboszcz kaza je reperowa dla wasnej dogodnoci wasnym kosztem.18 W 1858 r. Rzd Gubernialny Augustowski pisa: Koci w Kolnie take potrzebuje reperacji spiesznej a dzwonnica nowego odbudowania tudzie plebania jest w zym stanie.19 W odpowiedzi Naczelnik Powiatu omyskiego posa, co nastpuje: Na restauracy kocioa, dzwonnicy i plebanii w Kolnie prawie od dwch lat otrzyma zarzdzenie budowniczy powiatu w cigle jest excytowanym.20 Wtpliwoci co do tego, czy w owym czasie nie dokonano pierwszej przebudowy kocioa, zdaje si rozwiewa nastpny dokument - Wykaz dzisiejszego stanu Kociow Parafialnych, Klasztorw, Kaplic i Cmentarzy Katolickich i innych wyzna niechrzecijaskich z nalecymi do tych zabudowaniami plebaskimi znajdujcych si w 1858 r. w powiecie omyskim Guberni Augustowskiej: Miasto Kolno: Koci parafialny murowany w dobrym stanie, maj by formowane anszlagi na reperacj dachu i uporzdkowanie wewntrzne kocioa; Dzwonnica drewniana w zym stanie ma by przygotowany projekt na wymurowanie nowej dzwonnicy; cmentarze kocielny i grzebalny omurowane (szt. 2), kaplica na cmentarzu drewniana, domy (szt. 3) dla Proboszcza, Wikariusza i sug kocielnych drewniane [...]21. Mowa tu jest wprost o reperacji, a nie przebudowie dachu (co wyklucza przerobienie aignerowego paskiego sufitu na pozorne sklepienie), lecz pod hasem uporzdkowanie wewntrzne kocioa moe si wiele kry nawet kompletna zmiana wystroju. W 1893 r. koci by opisywany nastpujco: dach pokryty blach elazn, na stropie wieyca drewniana okuta blach, a na tej wieycy krzy elazny i kula zocona od frontu na szczycie umieszczony krzy elazny, cay dach pomalowany farb olejn, rynny odchodz na boki, koci o trzech nawach z oknami, podoga drewniana22. Jak wida dachwk zastpiono trwalsz blach. Mowa o trzech nawach oznacza, e z pewnoci mamy do czynienia z kolumnad wewntrz wityni; nawy boczne za maj niej pooony, paski strop. Budowa bocznych kaplic wedug karty ewidencyjnej zabytku datowana jest na 1906-

Kolejne przebudowy

Koci w. Anny

23

1907 r. Ciekawe, jak to moliwe, skoro artyku w Echach pockich i omyskich nr 79 z 1900 r. gosi: Staraniem proboszcza kolneskiego ks. dziekana Wincentego Kuderkiewicza i parafian w 1900 r. poszerzono prezbiterium w kociele parafialnym, postawiono zakrystie i skarbiec oraz dobudowano dwie nowe obszerne kaplice.23 Czyby budowano je nastpne sze lat? Jedynie ostatnie dwie przebudowy nie pozostawiaj wtpliwoci. W latach 1954-1956 ks. J. Kaczyski dobudowa pitro nad zakrystiami,24 za obecny proboszcz, ks. Stanisaw Uradziski od ubiegego roku dobudowuje nowe wejcie boczne oraz pomieszczenia sanitarne. Cho odbywao si to pod pozorem przywrcenia wityni pierwotnego charakteru, doszo do kontrowersyjnych zmian w sylwetce. Koci straci plan regularnego krzya aciskiego, za nad fasad na skutek podwyszenia agodnych zbkw powstao na samym szczycie co, co przypomina komin i nijak si ma do projektu Aignera.

Znaleziona na hadzie ludzka uchwa Koci znalezione w cigu kilkunastu minut na hadzie gruzu wywiezionego z bocznej kaplicy

23 C. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, oma 2001, s. 190. 24 C. Brodzicki, Koci Rzymsko-Katolicki w Kolnie na Mazowszu, Warszawa 1999, s. 18, podaje mylnie 1945-56, mona jednak przyj, e by to zwyky bd druku.

24

Karol Jacek Stachelski

Zakoczenie

Przedstawione powyej problemy stanowi jedynie fragment poruszonej tematyki. Mam jednak nadziej, e udao si ukaza, jak niewiele tak naprawd wiemy. Gdyby w czasie prac budowlanych by obecny archeolog, moe udaoby si wyjani znacznie wicej. A przecie, jak mwili naoczni wiadkowie, ju podczas robienia odwiertw przy kociele koci a bryzgay. Ja sam znalazem na hadzie gruzu wywoonego z bocznej kaplicy w krtkim czasie pokan ilo koci, w tym uchw niepodwaalny dowd na to, e nie mogy to by koci zwierzce. Niestety, po zalaniu betonem podogi, nastpna szansa na zbadanie tego miejsca moe si pojawi za nastpne sto lat. Przywrcenie kocioowi w. Anny pierwotnego ksztatu jest zupenie nierealne. Pozostanie on ju mieszanin klasycyzmu, neogotyku i neobaroku. Jednak mona si zastanowi, czy otoczenie kocioa nie powinno w jaki sposb mocniej nawizywa do dominujcego w fasadzie stylu. Pogbianie chaosu wszak nie jest w niczyim interesie. Pierwszy krok w tym kierunku wykona ju p. J. Kozak, z wyczuciem smaku odnawiajc nalecy do niego budynek pierwszej w Kolnie remizy straackiej. Obawiam si, e dobrze komponujce si z kocioem otoczenie parterowych lub w czci pitrowych domw, znane jeszcze sprzed niespena p wieku zastpi pustka i pustaki... Oby nie!

1. 2. 3. 4. 5. 6.

Bibliografia

C. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, Warszawa 1982. C. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, oma 2001. C. Brodzicki, Koci Rzymsko-Katolicki w Kolnie na Mazowszu, Warszawa 1998. W. Jemielity, Parafie Jedwabnego, Kolna i okolicy, oma 1990. Katalog Zabytkw Sztuki w Polsce, seria nowa, t. IX, zesz. 3: Kolno, Grajewo i okolice, Warszawa 1988. Episteme, t. 21: Ziemia kolneska na przeomie XX i XXI wieku, Olecko 2002.

dr Marian Krysiak (Turol)

25

rednia szkoa oglnoksztacca w Kolnie po II wojnie wiatowej


Baza lokalowa i organizacja szkoy po wyzwoleniu

Rok 1945 zapocztkowa kolejny etap historii koleneskiej szkoy redniej. Dla nowej placwki obrano lokum w prywatnym domu Jana Poskiego i nadano jej nazw: Prywatne Gimnazjum Koedukacyjne im. Zawiszy Czarnego. Utworzono pi sal lekcyjnych1. 1 wrzenia 1946 roku zmieniono nazw szkoy na Gimnazjum Koedukacyjne Zwizku Nauczycielstwa Polskiego2. W dniu 28 padziernika 1947 roku gimnazjum przeniesiono do nowego budynku przy ul. Wojska Polskiego 33. Gwny powd przeprowadzki to drastyczne podniesienie czynszu przez waciciela nieruchomoci. Tego samego dnia odbyy si take uroczystoci zwizane z otwarciem szkoy oraz jej powicenie. Po przenosinach nastpiy dalsze zmiany w yciu placwki. Zorganizowano wietlic szkoln czynn codziennie oprcz niedziel i wit - w godzinach od godziny 500 do 2000. Zakupiono rnorodne gry dla modziey korzystajcej ze wietlicy, moliwym stao si take zorganizowanie doywiania uczniw4. Z dniem 1 wrzenia 1948 roku szko upastwowiono, nadajc jej jednoczenie nazw: Pastwowa Szkoa Oglnoksztacca Stopnia Licealnego5.

Siedziba szkoy w latach 1945 - 1947 przy ul. Wojska Polskiego


1 2 3 4 5 Czesaw Brodzicki Kolno na Mazowszu, Warszawa 1982, s. 235. Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 03.09.1945 r do 19.06 1951 roku. Tame. Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 03.09.1945 r. do 19.06.1951 r. Tame.

26

Marian Krysiak

Rosnca liczba garncej si do nauki modziey , zdopingowaa wczesne wadze do budowy nowego gmachu szkoy. Wydarzeniem wanym dla jej rozwoju byo rozpoczcie tej inwestycji przy ul. Wojska Polskiego, na gruncie nalecym uprzednio do Jana Poskiego. Prace budowlane rozpoczto w marcu 1957 roku, a ich zakoczenie przewidywano na jesie 1958 roku. Wykonawc robt byo Przedsibiorstwo Budowlane z Kolna. Budowa miaa zosta rozpoczta ju w 1948 roku; zostay nawet przyznane fundusze na ten cel w kwocie 52 milionw zotych, lecz przez dziesi lat Miejska Rada Narodowa nie potrafia znale lokalizacji dla gmachu. Do konkretyzacji planw w zakresie wybudowania nowej siedziby szkoy w znacznej mierze przyczyni si Marian Arter, byy dyrektor placwki. To dziki jego staraniom inwestycja uzyskaa fundusze i umieszczono j w planie narodowym. Jednak budowy nie ukoczono w zamierzonym terminie. Oddano j do uytku dopiero w kocu wrzenia 1959 roku6. Jak na warunki kolneskie, by to obiekt niezwykle okazay, posiada szereg nowatorskich rozwiza, wyprzedzajcych czas jego powstania. Po niewielkiej rozbudowie oraz przerbkach wntrza w pniejszym, trzydziestoletnim okresie szkoa w owym budynku funkcjonuje do chwili obecnej. 25 wrzenia 1965 roku odbya si uroczysto nadania liceum imienia Adama Mickiewicza oraz wrczenia sztandaru, ufundowanego przez mieszkacw powiatu7. W roku szkolnym 1977/78 w liceum utworzono dwie klasy zawodowe o profilu rolniczym oraz jedn, ksztacc w zakresie rolnictwa na poziomie rednim. W tym samym roku dokonano zmiany dotychczasowej nazwy na Zesp Szk Oglnoksztaccych i Zawodowych. Stan taki utrzymywa si do 1986 roku, kiedy to z braku zainteresowania ze strony modziey zlikwidowano profil rolniczy, placwka za przyja ponownie nazw Liceum Oglnoksztacce im. Adama Mickiewicza, ktra to obowizuje do chwili obecnej8. 1 wrzenia 1980 roku dokonano odsonicia pomnika Adama Mickiewicza patrona szkoy, przeprowadzajc wczeniej gruntowny remont gmachu oraz porzdkujc jego otoczenie9

Charakterystyka modziey liceum


Kolno i cay powiat ma charakter typowo rolniczy. W samym tylko miecie uytki rolne zajmuj a 75% powierzchni. Ma to cisy zwizek z typem rodowiska, z ktrego wywodzia si modzie. Tu po wyzwoleniu reaktywowanie szkoy redniej w Kolnie stworzyo ogromn szans ksztacenia modziey wiejskiej. Bezpatno nauki oraz system stypendiw daway moliwo nauki nawet najuboszym, a przecie ziemia kolneska do najyniejszych nie naleaa i dochody ludzi yjcych z jej uprawy byy niewielkie. Pocztkowy okres funkcjonowania szkoy wiza si z pokonywaniem problemw zrnicowania poziomu wiedzy poszczeglnych uczniw. Uczyli si oni uprzednio w rnych szkoach, na tajnych kompletach, niektrzy mieli przerwy w nauce. Trzeba byo ogromnego wysiku i zaangaowania nauczycieli, aby uzupeni braki wiedzy u pozostajcych w tyle. Utrudnienie stanowio rwnie znaczne zrnicowanie wieku uczniw, podobnie bdce spucizn pookupacyjn. Wpywao ono negatywnie na prac wychowawcz. Problematyce tej zaczto powica coraz wicej uwagi, organizujc rodzicw i organizacje modzieowe, powoane w szkole do dziaa wychowawczych. W 1945 roku nauk rozpoczo 227 osb, a w latach pniejszych liczba uczniw wahaa si w granicach od 130 do okoo 45010.
6 Kronika Liceum Oglnoksztaccego w Kolnie, s. 5. 7 Tame, s. 2. 8 Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 06.06.1984 r. do 26.08.1989 roku. 9 Ksiga protokow z posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 16.02.1980 r do 07.09.1982 r. 10 Ksiga protokow Rady Pedagogicznej za okres od 03.09.1945 r. do 19.06.1951 r. Informacja ustna

Szkoa rednia oglnoksztacca

27

Rozwj miasta wiza si z jego uprzemysowieniem, co z kolei powodowao zmian pochodzenia spoecznego modziey z prawie wycznie chopskiego na, w coraz wikszym stopniu, robotnicze i inteligenckie. Do zmiany struktury pochodzenia uczniw prezentowanej placwki

Siedziba szkoy w latach 1947 - 1959 przy ul. Wojska Polskiego 3 przyczyni si dodatkowo fakt, i w Kolnie ustanowiono dwa zespoy szk zawodowych, do ktrych napywaa przede wszystkim modzie ze rodowiska wiejskiego. Charakteryzujc pe uczniw liceum naley stwierdzi, i od pocztku jego istnienia dominoway w nim dziewczta, ktre stanowiy zwykle okoo 70% ogu11. Szczeglnie w latach pidziesitych i szedziesitych znaczna cz uczniw miaa obniane oceny z zachowania. Przyczynami tego stanu byo midzy innymi: spoywanie alkoholu w miejscach publicznych i na stancjach, palenie papierosw, niska frekwencja i niewaciwe zachowanie na lekcjach i podczas przerw, lekcewaenie polece nauczycieli, bjki, pobicia i kradziee. Przy takim stanie uczniowskiego morale stosowano czasem kary usunicia ze szkoy lub zawieszenia na okrelony czas w prawach ucznia. Powodw przedstawionych trudnoci wychowawczych nauczyciele upatrywali w relatywnie niskim poziomie intelektualnym rodowisk pochodzenia uczniw. Jednak w miar upywu lat, rnice poziomu wiedzy i kultury ycia modziey miejskiej i wiejskiej zaczy si stopniowo zaciera. Do koca lat osiemdziesitych wrd uczniw liceum w Kolnie proporcja modziey miejskiej do wiejskiej wynosi okoo 3 : 112.

Kadra nauczycielska
W pierwszych latach po zakoczeniu II wojny wiatowej problemem zasadniczej wagi dla organizatorw owiaty w Polsce byo skompletowanie kadry nauczycielskiej. Nie omin on i Kolna. Okupanci ze szczegln zaciekoci starali si wyniszczy inteligencj polsk, stanodyrektora szkoy Sawomira Rydla. 11 Informacja ustna dyrektora szkoy Sawomira Rydla. 12 Informacja ustna dyrektora szkoy Sawomira Rydla.

28

Marian Krysiak

wic ostoj nauki, kultury i wiadomoci narodowej. W grupie tej poczesne miejsce zajmowali nauczyciele. Std te organizacja szk po okupacji wizaa si z zatrudnieniem kadry nieposiadajcej odpowiednich kwalifikacji zawodowych i pedagogicznych, wic wrd nauczycieli znaleli si i tacy, ktrzy legitymowali si jedynie tzw. ma matur. Pierwszym dyrektorem kolneskiej szkoy redniej, obejmujcym t funkcj 1 wrzenia 1945 roku, by Wadysaw Rojkowski. On to powoa pierwsz Rad Pedagogiczn, ktra swoje inauguracyjne posiedzenie odbya 3 wrzenia 1945 roku. Oprcz dyrektora prac w szkole rozpoczli: Jzef Jasiski, Stanisaw Stpie, Stefan leszyski, Irena Bonik, Bolesawa Bracha, Zofia Chtnik i ksidz Stanisaw Kamiski. Wysze studia magisterskie i przygotowanie pedagogiczne posiada jedynie Wadysaw Rojkowski13. W pierwszych latach uposaenie nauczycieli kolneskiej szkoy skadao si z nastpujcych elementw: 50 z za godzin pracy, 7 kg tuszczu miesicznie dla si staych i 3,5 kg dla si przychodzcych, 50 kg yta dla kadego oraz 20 jaj dla si staych14. Takie wynagrodzenie byo jednak uznane za zbyt wysokie, bowiem Oddzia Powiatowy Zwizku Nauczycielstwa Polskiego w omy wystpi do nauczycieli z wnioskiem o dobrowolne wyraenie zgody na obnienie stawki godzinowej do 40 z. Podczas posiedzenia Rady Pedagogicznej wniosek ten odczyta Wadysaw Rojkowski, na co nauczyciele wyrazili swe oburzenie i propozycj jednogonie odrzucili. Z kadym niemal rokiem, w miar zwikszania si liczby chtnych do nauki w liceum, tworzono coraz wicej klas. Stanowio to jednoczenie przyczyn rosncego zapotrzebowania na nauczycieli, ktrych naleao pozyska. Szukano ich w wikszych orodkach miejskich, takich jak: Ostroka, Ek, Zambrw czy nawet Warszawa. Wadze miasta oferoway im mieszkania i moliwo szybkiego awansu spoecznego. Oglnie niski poziom przygotowania fachowego kadry nauczycielskiej przyczyni si do braku satysfakcjonujcych efektw nauczania i pracy wychowawczej. W latach pidziesitych praca kadry pedagogicznej poddawana bya czstej krytyce wizytatorw i zmieniajcych si do czsto dyrektorw szkoy. W 1950 roku wczesny dyrektor liceum Edward Dobkowski na jednym z posiedze Rady Pedagogicznej, skrytykowa nauczycieli za niewaciwe traktowanie uczniw, uchylanie si od dyurw, le prowadzon prac wychowawcz i malejce zaangaowanie w pracy naukowej15. W roku nastpnym kolejny dyrektor, Aleksander Olszak, jako powd pogarszania si sytuacji w szkole poda przestarzay stosunek nauczajcych do uczniw, brak krytyki i samokrytyki, upadek wspzawodnictwa wrd nauczycieli. Pitnowa wysoki odsetek wystawianych uczniom ocen niedostatecznych tudzie spnienia nauczycieli na zajcia szkolne16. 25 czerwca 1953 roku dyrektor Marian Arter zwoa nadzwyczajne posiedzenie Rady Pedagogicznej, na ktrym oceniono poziom i przebieg samoksztacenia ideologicznego nauczycieli za lata 1950 1953. Poziom ten uznano za zrnicowany, co miao wynika z faktu, i wikszo kadry do liceum przeniesiono ze szk podstawowych. Nauczyciele mieli obowizek zoenia egzaminu pastwowego z wiedzy i wiadomoci ideowej17. Z upywem czasu stan kwalifikacji grona pedagogicznego ulega coraz wyraniejszej poprawie. Powstajce szybko licea pedagogiczne oraz wysze uczelnie - przyczyniay si zarwno do zwikszania liczby kadry nauczycielskiej, jak i podniesienia jakoci jej ksztacenia. Na pocztku lat szedziesitych do pracy w kolneskim liceum zaczli napywa absolwenci teje szkoy, ktrzy zdyli ukoczy ju studia wysze o rnych specjalnociach. W latach siedemdziesitych
13 14 15 16 17 Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 03.09.1945 r. do 19.06.1951 r. Tame. Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 03.09.1945 r. do 19.06.1952 r. Tame. Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 24.04.1953 r. do 11.05.1955 r.

Szkoa rednia oglnoksztacca

29

stanowili oni okoo poowy kadry, a w osiemdziesitych ju 90%18. Absolwenci, poczwszy od 1975 roku, obejmowali take funkcj dyrektora liceum. Mona tu wymieni Janusza Pikuliskiego, Wodzimierza Kieczewskiego czy Sawomira Rydla. Ju w kocu lat osiemdziesitych

Siedziba szkoy od 1959 do dzi przy ul. Wojska Polskiego 34 wszyscy nauczyciele kolneskiego liceum mogli wykaza si dyplomami magisterskimi i przygotowaniem pedagogicznym.

Dziaalno organizacji spoecznych i politycznych oraz k zainteresowa


Pierwszym koem zainteresowa, inaugurujcym dziaalno modziey w liceum, by teatr szkolny, funkcjonujcy pod opiek nauczycielki jzyka polskiego, Ireny Bonik. Wok niego skupiao si grono najbardziej utalentowanych uczniw. Pierwszym przedstawieniem byo Betlejem polskie19 zaprezentowane 27 i 28 stycznia 1946 roku w sali teatru miejskiego. W zblionym czasie rozpocz prac chr szkolny - prowadzony przez Jzefa Jasiskiego. W zajciach uczestniczyo 80 osb, a przygotowywano pieni religijne i ludowe. Chr wystpowa w kociele, podczas uroczystoci szkolnych a take wyjeda na publiczne wystpy do Pisza, omy i Biaegostoku20. Wiosn 1947 roku w liceum zorganizowano koo sportowe, nad ktrym piecz sprawowa Stanisaw Stpie. Zakupiono piki i zaczto rozgrywa pierwsze mecze. Teatr szkolny rozwija sw dziaalno, przygotowujc kolejne spektakle, a wrd nich Zemst Aleksandra Fredry21. U schyku 1947 roku powstao szkolne koo Zwizku Modziey Wiejskiej Wici, w ktrego pracy modzie braa aktywny udzia. Delegaci koa uczestniczyli w zjazdach wojewdzkich, a Bolesaw Gbarski by delegatem na Kongres Zjednoczeniowy Modziey Polskiej w Warszawie22. Po kongresie postanowiono oprze dziaalno wszystkich organizacji uczniowskich na ideologii Zwizku Modziey Polskiej, jako wiodcej organizacji modzieowej. Wyznaczono nowych opiekunw poszczeglnych szkolnych ogniw organizacyjnych, zarwno politycznych, jak i spoecznych. Opiekunem Zwizku Modziey Polskiej zosta Aleksander Olszak, Zwizku Harcerstwa Polskiego Aleksander Sobociski, Koa Krajoznawczego Wlazlak, Polskiego
18 19 20 21 22 Informacja ustna byego dyrektora Janusza Pikuliskiego. Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres 03.09.1945 r. do 19.06.1951 r. Tame. Tame. Tame.

30

Marian Krysiak

Czerwonego Krzya ksidz prefekt Kaczyski, natomiast Samorzdu Szkolnego i Spdzielni Uczniowskiej Stanisaw Stpie23. Z pocztkiem roku szkolnego 1950/51 ustanowione zostay w szkole nowe koa naukowe oraz organizacje spoeczne i polityczne, przy jednoczesnym wznowieniu dziaalnoci wczeniej istniejcych. I tak pracoway: koo fizyczne opiekun Jerzy Biaobrzeski, matematyczne Edward Chlebus, biologiczne Helena Zarba, marksistowskie Aleksander Sobociski, plastyczne Jzef Sobociski, Szkolne Koo Odbudowy Warszawy Jadwiga Przybyszewska, Polskiego Czerwonego Krzya Halina Majewska, Towarzystwo Przyjani Polsko Radzieckiej Milityna Jarmuowicz, Ligi Przyjaci onierzy Aleksander Sobociski24. W 1961 roku rol koa krajoznawczego przejo prnie dziaajce Szkolne Koo Krajoznawczo Turystyczne, opiek za nad nim powierzono Jadwidze Frckiewicz. Uczniowie zrzeszeni w tym kole aktywnie uczestniczyli w licznych imprezach poza szko25. W tym samym czasie zorganizowano w liceum pracowni robt rcznych, majc za zadanie rozwijanie zainteresowa technicznych u modziey oraz czenie teorii z praktyk. Nawizana zostaa wsppraca szkoy z zakadami przemysowymi, dziki czemu uczniowie mieli moliwo poznania procesw produkcyjnych. Koo Zwizku Modziey Wiejskiej w 1961 roku wyszo z inicjatyw zorganizowania terenowego hufca pracy. Realizacja tej inicjatywy polegaa na utworzeniu dwch grup roboczych, liczcych po 20 osb, z ktrych jedna skadaa si z czonkw Zwizku Modziey Wiejskiej, a druga Zwizku Harcerstwa Polskiego. Koo ZMW byo te inicjatorem udzielenia przez modzie pomocy w zbiorze ziemniakw i burakw cukrowych na terenie Pastwowych Gospodarstw Rolnych w Grabowie, Lachowie i Turowie26. 8 marca 1964 roku, dla uczczenia dwudziestolecia PRL, w liceum zaoono Koo Ligi Kobiet, do ktrego wstpiy wszystkie nauczycielki27. Koa zainteresowa oraz naukowe dziaay przez cay czas z do wysok aktywnoci, przy zmieniajcych si opiekunach i, oczywicie, coraz to nowych uczestnikach, ktrych kolejne zastpy koczyy i rozpoczynay nauk w liceum. Funkcjonowanie organizacji modzieowych w liceum na przestrzeni lat cechowaa dua dynamika intensywnoci; to wykazyway one due oywienie, to znw wystpoway okresy stagnacji. Powody tego zrnicowania byy zoone. Organizacje polityczne (ZMW, ZMP, ZMS, ZSMW) aktywizoway si w zalenoci od sytuacji politycznej w kraju, zaangaowania swych kolejnych opiekunw, dyrekcji szkoy, a take samych czonkw, wrd ktrych corocznie nastpowaa znaczna fluktuacja. Podobnie przedstawiay si przesanki aktywnoci szkolnych organizacji spoecznych, w ktrych bardzo wiele zaleao od opiekunw i czonkw. W latach 1945 1989 na terenie szkoy istniaa Podstawowa Organizacja Partyjna - pocztkowo Polskiej Partii Robotniczej, a od 1948 r Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Skupiaa ona w swych szeregach wikszo kadry nauczycielskiej liceum. W 1980 roku rozpocz rwnie dziaalno zwizek zawodowy NSZZ Solidarno. Jego prac przerwa wprowadzony 13 grudnia 1981 roku stan wojenny. Zwizek ten reaktywowa si w 1989 roku. Ponadto przez cay czas dziaa Zwizek Nauczycielstwa Polskiego. Do 1980 roku skupia w swych szeregach wszystkich nauczycieli.
23 24 25 26 27 Tame. Tame. Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 06.04.1960 r. do 19.06.1962 r. Tame. Tame.

Szkoa rednia oglnoksztacca

31

Wsppraca szkoy z organizacjami spoecznymi i politycznymi oraz Komitetem Rodzicielskim


Z powstaniem szkoy wizao si rwnie powoanie Komitetu Rodzicielskiego. Jego prace na przestrzeni lat cechowao zrnicowane nasilenie, stanowice pochodn aktywnoci czonkw, a przede wszystkim przewodniczcego. Mimo okresowych spadkw aktywnoci mona wskaza na co najmniej kilka wanych i godnych odnotowania przedsiwzi komitetu. W 1946 roku - kiedy to wyonia si moliwo upastwowienia gimnazjum Komitet Rodzicielski wsplnie z Rad Pedagogiczn opracowa wystpienie do ministra owiaty, co w niedugim czasie zaowocowao upastwowieniem szkoy28. Utrzymywaa ona cise kontakty z rodzicami uczniw, czsto organizowano zebrania i spotkania. Na jednym z nich, w 1947 roku, podjto decyzj o paceniu przez uczniw kar za otrzymywane oceny niedostateczne. Katalog tyche kar przewidywa na przykad konieczno wpacenia za dwie dwje 200 z, za wiksz za ich liczb 300 z. Pienidze uzyskane w taki sposb wpyway na konto Komitetu Rodzicielskiego, ktry wykorzystywa je na finansowanie pomocy dla najuboszych uczniw29. Dyrekcja, szczeglnie w latach pidziesitych i szedziesitych, z uwagi na liczne trudnoci wychowawcze w pracy z modzie staraa si zmobilizowa rodzicw do wspdziaania ze szko. Jako przykad uzasadnienia podobnych krokw posuy moe opinia dyrektora Aleksandra Olszaka, ktry w 1950 roku za jedyn drog wiodc do poprawy morale uczniw - uwaa najcilejsz wspprac pedagogw z rodzicami, a take z istniejcymi w liceum organizacjami politycznymi i spoecznymi. Do znamiennym przejawem owego wspdziaania byo opracowanie wystpienia do starostwa z wnioskiem o wydanie kategorycznego zakazu sprzedawania alkoholu modziey szkolnej30. Nie zawsze jednak sytuacj cechowao wzajemne zrozumienie kadry nauczycielskiej, organizacji szkolnych i rodzicw. Na przykad 2 grudnia 1950 roku podczas posiedzenia Rady Pedagogicznej, w ktrym uczestniczyli zaproszeni przedstawiciele Komitetu Rodzicielskiego i koa ZMP, dyrektor Marian Arter ostro skrytykowa brak wsppracy ze strony rodzicw i ich niech do aktywnej pomocy szkole. Potpi take dziaalno koa ZMP, ktremu zarzuci bierno organizacyjn, przy jednoczesnym chronieniu przez nie uczniw osigajcych najsabsze wyniki w nauce i wywierajcych zy wpyw na reszt modziey31. Komitet Rodzicielski podejmowa niejednokrotnie inicjatywy o zasadniczym znaczeniu dla funkcjonowania szkoy, ilustracj czego stanowi zobowizanie si przez rodzicw w 1954 roku do sfinansowania i bezporedniego udziau w wyremontowaniu gmachu szkoy, wykonaniu szatni oraz naprawie ogrodzenia32. Komitet Rodzicielski w kadym roku szkolnym uchwala wysoko skadek pieninych, ktre rodzice uczniw wpacali na jego konto. Wpaty w niektrych latach sigay nawet 100%. Fundusze zgromadzone t drog wykorzystywano na zakup sprztu sportowego, pomocy naukowych, ksiek, na pokrycie kosztw remontu pomieszcze, zakup mebli szkolnych, uruchomienie i utrzymanie gabinetu stomatologicznego, wreszcie na organizacj imprez kulturalno rozrywkowych dla modziey. Zebrane kwoty stanowiy znaczcy wkad w finansowanie dziaalnoci szkoy. Wspdziaanie nauczycieli z organizacjami spoecznymi istniejcymi na terenie liceum oraz z rodzicami uczniw widoczne byo w tzw. zespoach wychowawczych, zajmujcych si wypracowaniem kompleksowego podejcia do rozwizania problemw wychowawczych. W skad
28 29 30 31 32 Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres 03.09.1945 do 19.06.1951 r. Tame. Tame. Tame. Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 24.04.1953 r do 11.05.1955 r.

32

Marian Krysiak

tych zespow wchodzili pedagodzy, rodzice, przedstawiciele modziey oraz organizacji spoecznych i politycznych.

Osignicia szkoy
Majce tak dug histori liceum posiada take okrelony dorobek w postaci sukcesw jego wychowankw. Nie sposb szczegowo prezentowa caoci tego obszaru zagadnieniowego, lecz warto przedstawi choby cz osigni. I tak na przykad dziaalno Spdzielni Uczniowskiej w 1962 roku uhonorowano pierwsz nagrod we wspzawodnictwie w ramach wojewdztwa biaostockiego. Uczniowie zrzeszeni w Szkolnym Kole Sportowym na zawodach okrgowych w dniu 18 listopada 1962 roku zajli pierwsze miejsce w rozgrywkach piki siatkowej oraz w konkursie strzeleckim33. 27 lutego 1966 roku, w eliminacjach powiatowych XII konkursu recytatorskiego, zesp Teatru Poezji z kolneskiego liceum zdoby pierwsz nagrod. W tym samym roku druyna siatkarzy ponownie wygraa w mistrzostwach powiatowych i otrzymaa puchar przechodni. 15 marca 1970 roku zesp uczniw liceum zaj pierwsze miejsce w okrgowej olimpiadzie matematycznej. Take w tym samym roku Teatr Poezji zwyciy w powiatowym i Wojewdzkim Przegldzie Amatorskich Zespow Teatralnych34. W listopadzie 1970 roku w Powiatowej Spartakiadzie Wiedzy i Sprawnoci Obronnej modzie reprezentujca szko zaja pierwsze miejsce35. W 1974 roku Teatr Poezji ponownie zwyciy podczas powiatowego, a otrzyma wyrnienie podczas wojewdzkiego przegldu teatrw amatorskich. W tym samym roku uczniowie liceum odnieli rwnie inne znaczce sukcesy. W olimpiadzie biologicznej uzyskali pierwsze miejsce w eliminacjach wojewdzkich, co zapewnio im udzia we wspzawodnictwie na szczeblu krajowym. W olimpiadzie chemicznej zajli pierwsze miejsca w wojewdztwie, w konkursie matematycznym za miejsce drugie w eliminacjach wojewdzkich36. W 1976 roku uczennica liceum, Grayna Sojewska zwyciya w Wojewdzkiej Olimpiadzie Biologicznej i zaja trzecie miejsce w finale centralnym w Warszawie37. W 1977 roku, na omyskiej Olimpiadzie Modziey, sportowcy z kolneskiego liceum byli w cisej czowce, zdobywajc pierwsze miejsce w skoku w dal, trzecie w skoku wzwy i drugie w biegu potkarskim na dystansie 100 metrw. W lidze lekkoatletycznej zajli oni druynowo czwarte miejsca. Zwyciyli natomiast w Wojewdzkich Igrzyskach Sportw Zimowych i wygrali wspzawodnictwo w narciarstwie klasycznym38. W 1978 roku zesp liceum zdoby trzecie miejsce w Wojewdzkiej Spartakiadzie Modziey w konkurencjach lekkoatletycznych, tenisie stoowym i strzelaniu39. W roku nastpnym na kolneskiej olimpiadzie modziey sportowcy ze szkoy oglnoksztaccej wygrali we wszystkich konkurencjach40. Rok 1980 przynis jedenast lokat w skali kraju w IV Oglnopolskim Rajdzie Grunwaldzkim, czwarte miejsce w kategorii dziewczt i chopcw w wojewdzkim finale biegw przeajowych oraz druynowe zwycistwo w Wojewdzkich Zawodach Lekkoatletycznych41. 1982 rok to rwnie cae pasmo sukcesw uczniw liceum: mistrzostwo wojewdztwa w rzucie dyskiem, pierwsze miejsce w mistrzostwach
33 34 35 36 37 38 39 40 41 Kronika Liceum Oglnoksztaccego w Kolnie z 1962 roku. Kronika Liceum Oglnoksztaccego w Kolnie z 1966 roku. Gazeta Biaostocka z dnia 13.11.1970 r., s. 3. Kronika Liceum Oglnoksztaccego w Kolnie z 1974 roku. Ksiga protokow posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 26.08.1976 r do 19.04.1978 r. Kronika Liceum Oglnoksztaccego w Kolnie z 1977 r. Kronika Liceum Oglnoksztaccego w Kolnie z 1978 r. Kronika Liceum Oglnoksztaccego w Kolnie z 1979 r. Kronika Liceum Oglnoksztaccego w Kolnie z 1980 r.

Szkoa rednia oglnoksztacca

33

wojewdztwa w pice rcznej w kat. juniorw modszych, pierwsze miejsca w biegu na 3000 m, 2000 m i 800 m i pierwsze miejsca w biegu przeajowym na dystansach 6000 m, 5000 m, 1500 m w omyskiej Olimpiadzie Modziey Szkolnej oraz w biegu narciarskim na 3000 m w mistrzostwach wojewdztwa42. To tylko gar informacji dotyczcych osigni i sukcesw uczniw liceum. Lista ta jest znacznie szersza, lecz i te, wybrane z kilku lat przykady, ilustruj dobr prac nauczycieli, jej intensywno i efektywno oraz wysiek i sukcesy modych sportowcw, a jednoczenie uczniw.

42 Ksiga protokow z posiedze Rady Pedagogicznej za okres od 30.09.1982 r do 06.06.1984 r.

34

Janusz Prusiski ( Kolno)

Pastwowa Stadnina Koni w Grabowie 1951 -1956

szyscy zapewne syszeli o Pastwowej Stadninie Koni w Janowie Podlaskim, syncej z hodowli koni czystej krwi arabskiej. Mao osb natomiast wie, e w latach 1951 - 1956 istniaa w Grabowie Pastwowa Stadnina Koni. Zamiarem piszcego ten artyku nie byo porwnywanie obu stadnin, ale zaznaczenie faktu istnienia w latach 50-ych XX wieku teje stadniny. Pocztki hodowli koni w Grabowie przypadaj na pierwsze lata trzydzieste XX wieku. Rozpocza j rodzina Sokoowskich, ktra gospodarowaa w majtku. Konie z hodowli byy dostarczane dla 9 Puku Strzelcw Konnych z Grajewa.

Stajnie Stadniny w Grabowie

Po II wojnie wiatowej majtek ziemski w Grabowie zosta upastwowiony. Stadnina Grabowo zaoona zostaa prowizorycznie z chwil nadejcia 32 klaczy fiskich, w lutym 1949 roku. W jej skad wchodziy obiekty w Grabowie, Lachowie i Glinkach. Zasadniczo od pocztku planowano hodowl konia sokolskiego, jednak zupeny brak waciwego materiau wyjciowego, a take odpowiedniego obiektu, byy powodem do dugich waha i zmian projektw, przede wszystkim co do miejsca ulokowania stadniny. W tym przejciowym okresie zaczy nadchodzi dalsze grupki rnych klaczy, prowizorycznie i tylko z grubsza dobieranych. I tak w listopadzie 1950 roku przybywa 10 klaczy kanadyjskich, nastpnie we wrzeniu 1951 r. przychodzi 17 klaczy sokolskich i 7 garwoliskich, a w padzierniku 7 sokolskich z PGR Makowlany pow. Sokka. Jednoczenie szybko zmniejsza si stan klaczy fiskich, ktre przekazywane s jako konie robocze do innych gospodarstw. Dziki wysikom wczesnego inspektora rejonowego Centralnego Zarzdu Hodowli Koni, pana M. Piotrowskiego i pomocy inspektora wojewdzkiego pana. B. Stawiskiego - stadnina

Stadnina koni w Grabowie

35

Przejadka: powozi pan Ignacy Dworakowski, w zaprzgu ogier Herul

otrzymuje pierwsze kilkanacie typowych i przydatnych jako materia wyjciowy klaczy-matek. W 1952 roku przeprowadzona jest pierwsza selekcja i z grubsza ustalaj si pocztki stadniny jako takiej. Jednak oglnie stawka klaczy nie jest zadawalajca - rna rasowo, sabo exterierowo i mao wyrwnana w trybie.

niwa po owies: powozi pan Stanisaw Filipkowski, a za nim pan Franciszek Gajdziski, w zaprzgu konie Sulejka i Nyssa ze rebitami

36

Janusz Prusiski

Jeszcze w 1952 roku czynione s dokadne poszukiwania odpowiedniejszego ni Grabowo obiektu dla tej stadniny. Ostatecznie jednak zrezygnowano, z powodw lokalnych, z Makowlan i Kolnicy, a wobec zupenego braku innego obiektu zadecydowano o pozostawieniu stadniny w Grabowie. Podkreli naley, i zesp Grabowo nie mia prawie adnych warunkw niezbdnych dla stadniny. Gleba za saba i mao urodzajna, brak ilociowy k naturalnych, pastwiska naturalne ilociowo dostateczne maj charakter mao uyteczny rozdrobnionych enklaw wrd pl, lasw, a nawet nieuytkw, wreszcie brak zupeny pastwisk polowych i uytkw zielonych w polach. Nie rozwizano w pierwszych latach problemu siana i owsa. Zupenie zrujnowany lub bardzo stary i zy, niedostateczny ilociowo stan mieszka pracowniczych i brak stajen lub moliwoci przerobienia innych budynkw na stajnie dla stadniny, oraz niedostateczny w duym stopniu stan ilociowy zag w gospodarstwach - dopeniaj obrazu pocztkowych trudnoci tej stadniny. Nie mona pomin faktu, e w 1952 i 1953 roku dokonano ogromnej iloci inwestycji, przede wszystkim budowlanych, a rwnolegle dziki wysikom starszego agronoma pana Henryka Mastalerza - starano si o uporzdkowanie gospodarstwa rolnego i produkcji rolinnej.

I Zjazd Hodowlany 27 - 29 VI 1955r. Od lewej: grupa Masztalerzy - Koniuszy Szkoda, inspektor Rudowski (wida krzeso z teczk - fotografuje), inspektor Marchowiecki, zootechnik Jamroz, inspektor P-WRN Stawiski, in. Z. Hroboni, dyrektor Graczyk, lek. wet. Mydlak (na ziemi), zootechnik Chudziski, st. inspektor St. Schuch, inspektor Wicza, dyrektor Szczepanek, inspektor Krupiski, dyrektor Zdanowicz

Stan jakociowy caego inwentarza ywego by zupenie niedostateczny. Dziki wysikom Centralnego Zarzdu Hodowli Koni sytuacja na tym odcinku w cigu lat 1953-1954 ulega cakowitej zmianie, tak odnonie koni roboczych, jak i obr. W 1954 roku stadnina osigna samowystarczalno w paszy z wyjtkiem siana, a w 1955 roku cakowit samowystarczalno, przy zastosowaniu moliwie najoszczdniejszych norm paszowych. Powracajc do historii samej stadniny na dzie l stycznia 1953 roku, wspomnie trzeba, e stan jej przedstawia si nastpujco: klaczy-matek 37 - w tym 27 sokolskich, 9 garwoliskich , 6 kanadyjskich i 2 fiskie - oraz kilkanacie sztuk przychwku. W listopadzie 1953 roku inspektor rejonowy pan M. Rudowski zakupuje 13 klaczy, wszystkie wycznie w rejonie konia sokolskiego. W tej stawce stadnina zyskuje 10 klaczy typowych i przydatnych do hodowli. Niestety, jest to jednak nadal materia na granicy elitarnego, gdy pomimo wszelkich wysikw i wydatnej pomocy inspektora, pana Stawiskiego, penowartociowego

Stadnina koni w Grabowie

37

materiau klaczy nie udao si nawet odnale. Majc tylko kredyty na 15 klaczy, zakupiono ostatecznie tylko 13, w tym 3 klacze zdecydowanie sabe. W kocu czerwca 1955 roku odby si w Grabowie I Zjazd Hodowlany, ktry by jakby zamkniciem dotychczasowego, prowizorycznego okresu istnienia tej stadniny. Protok obrad zjazdu podkrela nastpujce fakty i zalecenia na przyszo: 1. Stadnina Koni Grabowo startowaa w zupenie niedostatecznych warunkach obiektywnych i z materiau wyjciowego klaczy hodowlanie bardzo sabego . 2. Biorc powysze okolicznoci pod uwag, dotychczasowe wyniki hodowlane uznano za zupenie dostateczne. 3. Faktyczne osignicia stwierdzono na odcinku stworzenia na pocztek podstawowych warunkw prowadzenia stadniny (samowystarczalno paszowa, zaoone pastwiska polowe, zorganizowane stajnie dla stadniny itp.). Rwnie stwierdzono powolny , lecz wyrany postp przychwku stadniny w stosunku do materiau wyjciowego. 4. W danej chwili pozytywnie oceniono uywane obecnie ogiery czoowe; po 2-3 latach prawdopodobne s nieco inne koncepcje. 5. Stwierdzono faktyczne walory tutejszego materiau klaczy sokolskich: dzielno, uytkowo, podno, dobre wykorzystywanie paszy, dobry charakter przy znanych oglnie niedostatkach pokrojowych i zastrzeenia odnonie rasy-typu. W obecnej sytuacji wysiek hodowlany winien by skierowany przede wszystkim w kierunku ustalenia i utrwalenia tych wanie cech dodatnich, przy jednoczesnym zachowaniu ostronej, lecz nie agodnej selekcji. Stabilizacj typu i wymagania pokrojowe uznano za nastpne dopiero zadanie tutejszej stadniny. 6. Ustalono ostatecznie, e zacztki tzw. konia sokolskiego stworzyy raczej ardeny, a w duo mniejszym stopniu bretony. Po obszernej analizie zalecono: po wyprbowaniu obecnej koncepcji ogierw bretonw w okresie 3 do 4 lat -nastpnie uy w Stadninie Koni Grabowo raczej maych i ewentualnie rednich ogierw ardenw, moliwie najwyszej jakoci. Po paru latach porwnanie rezultatw tych dwch koncepcji da niewtpliwie odpowied na pytanie, jakiego melioratora uywa dalej, w hodowli sokolskiej. Przewaa pogld, e przy zdobyciu waciwych ogierw - druga koncepcja bdzie prawdopodobnie pozytywniejsza. Obecnie w Grabowie istnieje Stowarzyszenie Sportowo Jedzieckie im. 10 Puku Uanw Litewskich. Pluton kawalerii uwietnia wiele uroczystoci w powiecie kolneskim, midzy innymi bra udzia w obchodach 575 - lecia nadania praw miejskich miastu Kolno, ktre odbyy si w 2000 roku. Na kocu artykuu naley wspomnie rwnie o innym fakcie, te zwizanym z komi, dotyczcym pierwszych dni kampanii wrzeniowej 1939 roku. Na pocztku II wojny wiatowej w okolicach Grabowa toczya walki Podlaska Brygada Kawalerii. W okolicach miejscowoci Brzzki i Kowalewo, ktre znajdoway si wtedy w Prusach Wschodnich, walk z Niemcami podj 14 Dywizjon Artylerii Konnej; dowdc II baterii tego dywizjonu by kpt. Adam Gtkiewicz, ktry zgin 4 wrzenia 1939 roku. Zosta pochowany na cmentarzu w Grabowie. Do artykuu wykorzystano: Histori Stadniny Grabowo, Grabowo-Wrzesie 1955 rok.

38

Krzysztof Kajko (Kolno)

Bankowo spdzielcza w Polsce i na Ziemi Kolneskiej


Bank jest to nazwa powszechnie znana, ale zapewne nie wszyscy znaj jej genez. Pochodzi ona od woskiego sowa banco, ktre znaczy tyle co awka. Ma to zwizek z histori woskich handlarzy, ktrzy zajmowali si przekazywaniem monet kruszcowych midzy klientami wanie na awkach. Obecnie banki s to przedsibiorstwa, ktre wykonuj dziaania polegajce na przyjmowaniu depozytw, udzielaniu kredytw, wydawaniu instrumentw pienidza elektronicznego oraz innych okrelonych przepisami prawa i statutu banku. System bankowy stanowi zatem caoksztat instytucji bankowych oraz innych instytucji finansowych wraz z normami okrelajcymi powizania i stosunki z otoczeniem. System bankowy to rwnie liczba oraz rodzaj bankw funkcjonujcych w danym pastwie, ktre tworz cao. Rok 1989 by pocztkiem transformacji ustroju polityczno-gospodarczego w Polsce, a co za tym idzie - rwnie systemu bankowego. Wyranym tego pocztkiem bya ustawa sejmowa z dnia 28 grudnia 1989 roku o uporzdkowaniu stosunkw kredytowych, ktra jednostronnie zerwaa umowy kredytowe w czci dotyczcej przede wszystkim oprocentowania kredytw. I tak kredyty, ktre jeszcze w dniu 31.12.1989r. oprocentowane byy np. 1,2% w stosunku rocznym, dzie pniej tj. 1.01.1990 r. posiaday oprocentowanie 480%. W okresie gospodarki socjalistycznej w polskim systemie bankowym obok Narodowego Banku Polskiego funkcjonoway jeszcze banki: Bank Handlowy, PEKAO S.A. , PKO oraz dua sie bankw spdzielczych, ktre wraz z Bankiem Gospodarki ywnociowej stanowiy jedno ogniwo. Od 1990 r. nastpoway szybko idce zmiany w systemie bankowym polegajce na prywatyzacji tego systemu, niestety ze zbyt duym udziaem kapitau zagranicznego. Obecnie udzia kapitau obcego w aktywach polskich bankw przekracza 85%. Bardzo wanym elementem sytemu s banki spdzielcze, ktrych udzia w rynku systematycznie ronie. Na uwag zasuguje fakt, e s one wycznie polskie, a ich wacicielami s czonkowie mieszkacy rodowisk, w ktrych dziaaj. Aby podkreli ich polski charakter oraz rol, jak peni, naley przypomnie histori ich powstania. Pierwsze polskie spdzielnie oszczdnociowo-poyczkowe, ktre swoj dziaalno prowadziy na podstawie przepisw prawnych o spdzielniach i stowarzyszeniach rniy si w swoich formach organizacyjnych i zasadach funkcjonowania w zalenoci od sytuacji politycznej i spoeczno - gospodarczej oraz ustawodawstwa panujcego w poszczeglnych zaborach. Std, mwic w duym uproszczeniu, mona w poszczeglnych zaborach podzieli spdzielczo kredytow na nastpujce typy: - banki ludowe w zaborze pruskim, - towarzystwa zaliczkowe oraz kasy oszczdnoci i poyczek (kasy Stefczyka) w zaborze austriackim - kasy poyczkowe przemysowcw, towarzystwa wzajemnego kredytu, towarzystwa przemysowo-oszczdnociowe oraz towarzystwa kredytowe w zaborze rosyjskim. Pomimo rnych form organizacyjnych i rnych zasad dziaania w poszczeglnych zaborach - wszystkie spdzielnie oszczdnociowo-poyczkowe czy jeden cel integrowanie wysikw na zasadach samopomocy w walce z lichw oraz utrzymanie polskiego stanu posiadania. Oprcz dziaalnoci ekonomicznej spdzielnie oszczdnociowo-poyczkowe prowadziy rwnie owiatow i uwiadamiajc, majc na celu obron polskoci i przeciwdziaania wynarodowieniu. Dziaajcy i tworzcy spdzielnie kredytowe na Galicji w zaborze austriackim prekursor bankowoci spdzielczej Franciszek Stefczyk (1861-1924) m.in. pisa: ...element ydowski... wykorzystywa brak organizacji kredytowej i oplata rzesze ludnoci wiejskiej bezgranicznym wyzyskiem, nieokieznan lichw pienin i

Bankowo spdzielcza w Kolnie

39

towarow popart rozpijaniem ludnoci oraz pobudzaniem Pierwsi czonkowie Zarzdu jej do lekkomylnoci oraz marnotrawstwa.. Za pierwsz Gminnej Kasy Spdzielczej polsk spdzielni oszczdnociowo-poyczkow uwaa w Kolnie si zaoone w 1861 roku Towarzystwo Poyczkowe dla Przemysowcw Miasta Poznania. Do najstarszych spdzielni nale zaoone rok pniej Towarzystwo Poyczkowe w Brodnicy i Goubiu, dziaajce obecnie jako banki spdzielcze. Prekursorami polskiej spdzielczoci bankowej byli: wspomniany wczeniej dr Franciszek Stefczyk w zaborze austriackim, ks. Piotr Wawrzyniak w zaborze pruskim (teren Wielkopolski), Edward Abramowski w zaborze rosyjskim. Wyjtkow osobowoci przeomu XIX i XX wieku by bez wtpienia Franciszek Stefczyk. Stworzy on w Galicji ruch spdzielczy na miar europejsk. Urodzi si w Krakowie jako syn sekretarza tamtejszej rady powiatowej. Ukoczy studia na wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagielloskiego i w Wiedniu. Doktor nauk historycznych, profesor szkoy Rolniczej w Czernichowie. W 1890 roku zaoy tam pierwsz na ziemiach polskich Spdzielni Oszczdnociowo-Poyczkow (SOP) wzorowan na kasach Raiffeisena. Prowadzc szerok dziaalno Tadeusz Karasiski w zakresie rozwoju spdzielczoci, zaoy ponad 1500 spek. Jest nazywany ojcem spdzielczoci bankowej w Polsce. Jego nazwisko wykorzystywane jest obecnie przez Spdzielcze Kasy Oszczdnociowo-Kredytowe, na co nie mog si zgodzi banki spdzielcze, gdy nie maj one adnego zwizku historycznego, natomiast chc uzyska tylko cel marketingowy. SKOK-i powstay w 1992 roku. Spdzielczo bankowa w odrodzonej Polsce (19181939) stana przed trudnymi problemami odbudowy kraju oraz przyspieszenia procesw scalania poszczeglnych dzielnic nalecych przez blisko 150 lat do rnych organizmw politycznych i gospodarczych pastw zaborczych. Rozbicie organizacyjne po uzyskaniu niepodlegoci byo bardzo silne, dlatego te pomimo usilnych stara Franciszka Stefczyka jednoczenie tego ruchu postpowao powoli. Bolesaw Wiliski Po reformie Ministra Skarbu Wadysawa Grabskiego spdzielczo bankowa stosunkowo szybko odrabiaa swoje straty, jednak kryzys lat 1929-1934 dotykajcy rolnictwa odbi si ujemnie na dziaalnoci instytucji kredytowych. W 1937 roku polska spdzielczo bankowa w liczbie 3400 posiadaa 1.061.000 czonkw, 450.000 wkadw, 148 mln. wkadw oszczdnociowych, 1.217 mln. udzielonych poyczek i bya istotnym czynnikiem usprawniajcym obieg pieniny w kraju. W okresie powojennym wysiek dziaaczy spdzielczych skierowany by na reaktywowanie dawnych spdzielni oszczdnociowo-poyczkowych oraz stworzenie nowych, ktre organizowano w oparciu o przedwojenne statuty i zasady. W 1950 roku Minister Skarbu na podstawie dekretu o reformie bankowej (1948) wyda zarzdzenie o przeksztaceniu czci Spdzielni Oszczdnociowo-Poyczkowych w Gminne Kasy Spdzielcze (GKS), ktre podporzdkowano Bankowi Rolnemu, przez co straciy swoj samodzielno i

40

Krzysztof Kajko

samorzdno. W 1956 roku zmiany w polityce wobec rolnictwa - szczeglnie indywidualnego - spowodoway wzrost znaczenia spdzielczoci bankowej. Przywrcono im spdzielczo-samorzdowy charakter. Zostay uprawnione do udzielania poyczek z wasnych rodkw, udzielania zapomg czonkom oraz gromadzenia wkadw oszczdnociowych na wasny rachunek. W tym te okresie prawo bankowe uprawnio SOP-y do uywania nazwy bank z dodatkiem spdzielczy lub ludowy. Przywrcenie samodzielnoci i samorzdnoci spowodowao oywienie dziaalnoci organw samorzdowych. W 1975 roku na mocy ustawy sejmowej nastpio poczenie Centralnego Zwizku SOP z Bankiem Rolnym i utworzenia Banku Gospodarki ywnociowej (BG), bdcego nadzorc nad dziaalnoci bankw spdzielczych. Ten etap zakoczy si w 1990 roku lecz wsppraca trwaa do roku 2000. Obecnie BG konkuruje z bankami spdzielczymi, gdy jego strategia nastawiona jest na tego samego klienta, tzn. rolnictwo indywidualne oraz mae i rednie przedsibiorstwa. BG nie jest ju bankiem polskim, gdy jego wspwacicielem ukierunkowujcym jego dziaania jest holenderski RABOBANK.

Historia Banku Spdzielczego w Kolnie nie jest oderwana od idei, jaka przywiecaa tworzeniu pierwszych spdzielni oszczdnociowo-poyczkowych w Polsce i podlegaa tym samym uwarunkowaniom spoeczno-ekonomicznym i politycznym, ktre obowizyway przed II wojn wiatow. Bank Spdzielczy w Kolnie jest polskim bankiem o kapitale wycznie polskim. Zaoony zosta przed 81 laty - w 1926 roku, czyli w okresie, kiedy spdzielczo bankowa po reformie Grabskiego zacza si szybko rozwija. W archiwum bankowym nie znaleziono dokumentw zaoycielskich z tamtego okresu, natomiast istniej dokumenty finansowoksigowe wiadczce o prowadzonej w tamtym okresie dziaalnoci. Zaoenie spdzielni oszczdnociowo-poyczkowej, ktra przeksztacia si w Bank Spdzielczy w Kolnie, wynikao z potrzeb lokalnego rodowiska, a zaoycielami byli mieszkacy Kolna i okolic. Jej rozwj by dosy dynamiczny. Podobnie jak dla wszystkich tego rodzaju instytucji II wojna wiatowa bya okresem zaprzestania dziaalnoci. W dniu 21.06.1950 roku dziki 13 mieszkacom ziemi kolneskiej nastpio jej reaktywowanie pod nazw Gminna Kasa Spdzielcza. Statut zarejestrowany zosta 20.09.1950r. Pierwszymi czonkami Zarzdu zostali wwczas: Tadeusz

Pierwsza siedziba Gminnej Kasy Spdzielczej przy Pl. Wolnoci

Bankowo spdzielcza w Kolnie

41

Karasiski, Jzef Woczyski i Bolesaw Wiliski - wszyscy z Kolna. Terenem dziaania GKS byy gminy: Czerwone, Lachowo, May Pock i Turol. wczesny statut okrela cel dziaalnoci kasy, wicy elementy drugiej poowy XIX wieku oraz realia socjalistyczne lat pidziesitych. Brzmia on nastpujco: Celem dziaalnoci jest pomoc w podnoszeniu dobrobytu i kultury bezrolnych, maorolnych i redniorolnych chopw, zgodnie z planami rozwoju wsi oraz obrona ich przed lichw i wyzyskiem kapitalistycznym na wsi. Udzia czonkowski GKS wynosi 1000 z i mg by wpacany w czterech kwartalnych ratach. W roku 1956 nastpi przeom politycznogospodarczy, chocia nadal bya to gospodarka socjalistyczna. W tym roku dokonano zmiany nazwy Gminna Kasa Spdzielcza w Kolnie na Kasa Spdzielcza w Kolnie oraz statutu, wedug ktrego teren dziaania to gromady: Kolno, Ksebki, Leman, Zabiele, Turol, Krusza, Cieciory, Ptaki, Kozio, Tyszki abno, Wincenta, Czerwone, Kty, osewo, Borkowo, Korzeniste, May Pock, Kumelsk, Lachowo i Okurowo. Zostaa wybrana nowa rada oraz zarzd w skadzie: Eugeniusz Kosiski, Jzef Zdancewicz i Gracjan Florczyk. W 1957 r. kierownikiem Kasy zosta Eugeniusz Kosiski. Zatrudnionych w niej byo 8 pracownikw. Kasa posiadaa rwnie punkty kasowe w Maym Pocku, Lachowie i Turoli. W 1966 roku nazw Kasa Spdzielcza w Kolnie zamieniono na Bank Spdzielczy w Kolnie. Kierownikiem Banku zosta Stanisaw Brzydo, a od 1967 roku - Dominik Duda, ktry peni obowizki nieprzerwanie - najpierw jako Kierownik, pniej Dyrektor, nastpnie Prezes Banku Spdzielczego w Kolnie - do dnia 26.09.1991 r. czyli do przejcia na emerytur. Od tego dnia funkcj Prezesa Banku obj Krzysztof Kajko i peni j do dnia dzisiejszego. Przytaczajc histori Banku Spdzielczego w Kolnie nie sposb jest zapomnie o osobach, ktre woyy bardzo duy wkad w jego rozwj; jako samorzdowcy czonkowie - wspwaciciele wykonywali swoje funkcje w Radzie Nadzorczej lub Zarzdzie cakowicie spoecznie. Do nich naleeli nieyjcy ju dziaacze - Jan Odachowski i Zdzisaw Skrodzki. Obecnie Rad Nadzorcz kieruje Bronisaw Szymaski Przewodniczcy Rady od 1971 roku. Poowa lat dziewidziesitych to okres wynikajcy z przeobrae polityczno-gospodarczych roku 1989. Naoyy one na banki spdzielcze liczne obowizki, szczeglnie kapitaowe. Z tego te wzgldu nastpoway procesy czeniowe. Nie ominy one rwnie bankw terenu Kolneszczyzny. I tak Bank Spdzielczy w Kolnie, jako silniejszy kapitaowo, przyczy Banki Spdzielcze: w Maym Pocku w 1996 r. (rok zaoenia 1927), w Turoli w 1999 r. (rok zaoenia 1960), w Grabowie w 2000 r. (rok zaoenia 1930). W chwili obecnej kapita Banku Spdzielczego w Kolnie 2,5 - krotnie przewyszaj kapitay, ktre banki powinny osign zgodnie z traktatem brukselskim do 2008 roku (wg ustawy sejmowej - do 2010 roku). Jako bank bezpieczny i nowoczesny posiada produkty i narzdzia stosowane w obsudze klienta na poziomie standardw europejskich. Bank Spdzielczy w Kolnie wykracza poza dostarczanie klientom odpowiednich produktw bankowych i informacji. Pozyskujc depozyty na lokalnym rynku, udziela kredytw miejscowej ludnoci, jednostkom samorzdu terytorialnego, przedsibiorcom, w tym przede wszystkim rolnikom, stymuluje przepyw finansowy w gminach i powiecie, co sprzyja rozwojowi gospodarczemu i budowaniu wizi spoecznych, szczeglnie na terenach wiejskich i w miecie Kolno. Bank Spdzielczy nie rezygnuje przy tym z osigania zyskw, ktre s niezbdne do zapewnienia trwaej egzystencji i dalszego rozwoju. Korzystny wpyw na umacnianie si konkurencyjnej pozycji banku na lokalnym rynku wywieraj nastpujce czynniki: tradycja i przywizanie lokalnej spoecznoci powoduje, e nawet w dobie globalizacji Bank nasz posiada liczn grup klientw,- Bank Polski wspierajcy dziaania polskiego kapitau, blisko do swoich klientw umoliwia dokadne rozpoznawanie ich potrzeb i szybkie reagowanie na te potrzeby,

42

Krzysztof Kajko

przejrzysto procedur oraz struktura organizacyjna Banku pozwalajca na podejmowanie szybkich decyzji, obsugiwanie nieatrakcyjnych dla bankw komercyjnych klientw, uniwersalno, umiejtno i wiedza w doradztwie finansowym. Bank Spdzielczy w Kolnie posiada gst sie placwek. W miecie Kolno oprcz Centrali Banku prowadz dziaalno 4 Punkty Obsugi Klienta, w gminach: Grabowo, May Pock, Turol Oddziay Banku, w Lachowie Punkt Obsugi Klienta. Bank Spdzielczy w Kolnie prowadzi ponad 10.000 rachunkw oraz udziela rocznie ok. 2.000 kredytw. Z obsugi kasowej korzysta dziennie ok.1500 osb, z czego w samym miecie Kolno ponad 1000 osb. Do dyspozycji klientw udostpniono 5 bankomatw na karty wasne i midzynarodowe karty patnicze jak rwnie cay system bankowoci elektronicznej z Internet Bankingiem i Home Bankingiem. W celu poprawy warunkw obsugi klienta cakowicie zmodernizowano w cigu ostatnich czterech lat wszystkie placwki banku. Budynek Centrali w chwili obecnej jest rozbudowywany, a planowane zakoczenie przewiduje si na II poow 2008 roku. Dziki wynikom ekonomicznym Bank Spdzielczy w Kolnie naley do czowki bankw spdzielczych - nie tylko regionu - ale rwnie w Polsce. Nasza dziaalno dostrzegana jest przez krajowe organizacje bankowe, dziki czemu jestemy laureatami wielu wyrnie i nagrd, np.: Wyrniajcy si Bank Spdzielczy w Polsce czy Najlepszy Bank Spdzielczy w Polsce. W ocenie Banku oprcz firm audytorskich uczestnicz rwnie klienci. Midzy innymi ich opinia sprawia, e Bank Spdzielczy w Kolnie ju cztery razy z rzdu uzyska honorowy tytu Bank Przyjazny dla Przedsibiorcw. By przyjaznym dla spoeczestwa ziemi kolneskiej to jeden z celw naszego dziaania.

Lilia Wok (Ukta)

Moje Wykowo

WSPOMNIENIA

43

ykowo ley z dala od miast i gwnych drg, a nazwa wioski wywodzi si od szlacheckiego nazwiska Wykowski. Tu te osiedliy si pochodzce z Prus rodziny Wilimczykw i Szczechw vel Szczechowskich. Od okolicznych wsi rnio si wiksza liczb gospodarstw i zamonoci mieszkacw. W 1914 r. Lucjan Wilimczyk otworzy we wasnym domu trzyletnia szko powszechn, on sam naucza jzyka polskiego, rachunkw za - Szczepan Socik z Bialik. W nastpnych latach szkoa zmieniaa swoj siedzib: miecia si m.in. u Dudy i Konopki w Bialikach, a nastpnie znw w Wykowie w posiadoci Szlesiskiego. Po licznych reorganizacjach funkcjonuje do dzisiaj.

Lucjan Wiliczyk wraz z on Ann z domu Gajda. Rok 1937

44

Lilia Wok

Rok 1917, Biaa Cerkiew na Ukrainie. U gry stoj obie crki Lucjana Wiliczyka, Teofila i Eleonora. Znaczenie wsi byo zasuga jej mieszkacw, przede wszystkim tych yjcych w I poowie XX wieku, m.in.: sotysa, wspomnianego ju Lucjana Wilimczyka. To jego staraniem Wykowo otrzymao na podstawie dawnego prawa serwituty wsplne dla wszystkich mieszkacw: ki na wypas byda na koloni i tzw. wygon nad rzeczk Wincent, wczesn granic polsko- niemieck. Lucjana Wilimczyka wspieraa w dziaaniach jego ona, Anna. Podczas jego licznych wyjazdw w rnych sprawach zajmowaa si gospodarstwem, wychowywaa dzieci, prowadzia sklepik. Czsto przyjmowaa na ciepe posiki stra graniczn oraz innych goci, m.in. przedstawicieli najwyszych wadz Polski- ministra Becka i prezydenta Mocickiego. Dom by zawsze zadbany, a

Moje Wykowo

45

Feliks Szczech rok 1930 sad i ogrd uporzdkowany, peen kwitncych r. Anna staraa si rwnie pomaga innym. Na przednwku i przed witami najstarsze crki, Teofila i Eleonora roznosiy przygotowane gocice dla najbiedniejszych rodzin. Pierwsz wojn wiatow wiele rodzin z Wykowa spdzio na Ukrainie. Stao si to z inicjatywy Lucjana Wilimczyka, ktry wyczyta w gazecie, e jest to kraina mlekiem i miodem pync. Setki wiorst przemierzali wozami konnymi, by osiedli si w Biaej Cerkwi koo Kijowa. W posiadociach hr. Potockich, wacicieli wielkich cukrowni i gorzelni, znaleli prac i zakwaterowanie. W czasie pobytu jedna z crek Lucjana Wilimczyka, Teofila, utona w rzece Ro. Taki oto pozosta lad pobytu na Ukrainie - zlany zami grb crki. Po wybuchu rewolucji w Rosji dziadek zdecydowa, e czas wraca do Polski. Dochodziy go suchy, jak nard ukraiski staje si niechtny Polakom. Ba si, e caa rodzina i pozostali mog przypaci yciem dalszy pobyt w Biaej Cerkwi. Lucjan i Anna szecioro swoich dzieci wychowywali w duchu chrzecijaskim, przekazujc im takie wartoci jak honor, patriotyzm, wierno ideaom i tradycjom niepodlegociowym. Wiedzieli, e nauka jest danym czowiekowi skarbem, dlatego ksztacili nie tylko swoje, ale i inne zdolne dzieci z Wykowa. Jzef Truszkowski dziki staraniom mojego dziadka wyksztaci si i by

46

Lilia Wok

Rok 1938 na Polesiu. Jzefa Skrodzka ze swoimi uczniami

dugoletnim kierownikiem szkoy w Wykowie. Dwch synw Lucjana Wilimczyka - Henryk (ur. 1909 r.) i Zygmunt (ur. 1915 r.) - pracowao w andarmerii wojskowej w Warszawie. Henryk przez kilka ostatnich lat ycia marszaka Jzefa Pisudskiego by czonkiem jego stray przybocznej w tak zwanym Szwadronie Ochronnym andarmerii przy Belwederze.1 Nadszed rok 1939. Do Wykowa wkroczyli Niemcy, a niedugo potem wie znalaza si w rekach Rosjan. Ci sieli strach, przeladowali i aresztowali inteligencje i bogatych gospodarzy. Aresztowanych przetrzymywano w stodole w Lachowie, a nastpnie wywoono bydlcymi wagonami na Syberi. Rodzin Lucjana Wilimczyka tragedia dotkna w sposb szczeglny: ich crka, Eleonora uciekajc przed Niemcami wraz z rodzin (m Stefan by przodownikiem policji na Pomorzu) osiedlia si w Wykowie. Niestety, nie znaleli tutaj bezpiecznego schronienia. Wrd mieszkacw wsi byli te zdrajcy, ktrzy wydawali wspmieszkacw bolszewikom. W 1940 r. Stefan Lenkiewicz zosta wywieziony w gb Rosji i lad po nim zagin. Caej rodzinie grozia wywzka, dlatego ukrywali si w polu lub lesie. Dbaa o nich i ochraniaa ich moja mama, crka Lucjana Wilimczyka, Jadwiga Szczech. Niestety, zim 1940 r. wpada w rce Rosjan crka Stefana Lenkiewicza - Hanna. Przeywszy gehenn zesania, odnalaza si po wojnie w Afryce, a obecnie mieszka w Londynie. Wywieziono take m.in. rodzin Nadarw i Wykowskich. Gospodarstwo tych ostatnich, najwiksze w Wykowie, krtko pozostawao opuszczone. Z wielkim zgorszeniem mieszkacy dowiedzieli si, e sowieci powierzyli opiek nad nim mieszkacowi
1 We wspomnieniach zatytuowanych Marszaek Pisudski, polityk, dyplomata, wdz w roli prywatnego obywatela Polski Henryk Wilimczyk opisuje ycie tego wielkiego Polaka. Praca dostpna w siedzibie Towarzystwa Jan z Kolna [red.].

Moje Wykowo

47

Bialik, ktry bez skrupuw zmusi swoja on do zajcia opuszczonego domu. Po kilku latach rodzina Wykowskich wrcia z zesania. Henryk i Zygmunt Wilimczykowie brali czynny udzia w walce zbrojnej z okupantem niemieckim w Warszawie. Kazimierz Leski w ksice pt. ycie niewaciwie urozmaicone. Wspomnienia oficera wywiadu i kontrwywiadu AK pisze: H. Wilimczyk Marywil, W5, starszy wachmistrz andarmerii. Od wiosny 1940 r. w organizacji Muszkieterowie, nastpnie w Zwizku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej. Odda swj lokal przy ul. Nowy wiat 39 na punkt wymiany poczty konspiracyjnej i na odprawy onierzy grupy Ernesta tj. Franciszka Kruppa Z 11. Bra udzia w Powstaniu Warszawskim. Henryk Wilimczyk rozpracowa Kasyno Gry przy Alei Szucha, ktre byo furtk niemieckiego kontrwywiadu do polskiego podziemia. Zadanie to wymagao wielkiej odwagi i niebywaych umiejtnoci wywiadowczych. O drugim z braci Kazimierz Leski pisze: Zygmunt Wilimczyk Borsuk II, W9, wachmistrz andarmerii. Od stycznia 1940 r. w organizacji Muszkieterowie, nastpnie ZWZ i Armii Krajowej. Jako pracownik kolejowy bra udzia w licznych ewakuacjach w mundurze kolejarskim. Dostarcza oryginalne znaczki do podrobionych legitymacji kolejowych. Peni

Eleonora Lenkiewicz z mem Stefanem i ich dzieci. Janek zgina w obozie koncentracyjnym Stuthoff

48

Lilia Wok

funkcj cznika in. Sawickiego - kierownika ruchu na dworcu Warszawa Gwna. Wskaza do likwidacji bahnschutza Panienk na dworcu Warszawa Zachodnia. Bra czynny udzia w powstaniu warszawskim, m.in. - razem z bratem H. Wilimczykiem - w akcji likwidowania skrytek z dokumentami po aresztowaniu generaa Grota-Roweckiego. Po upadku powstania obaj bracia dostali si do niemieckiej niewoli. Po zakoczeniu wojny umwili si, e jeden z nich, Henryk, wyjeda do Ameryki, a Zygmunt wraca do kraju. Myleli, e w taki sposb chocia jeden z nich przeyje i da wiadectwo prawdy o drugim. Henryk zosta pozbawiony praw obywatelskich w komunistycznej Polsce i nie mia prawa powrotu do swojej Ojczyzny i rodziny. W Polsce pozostawi on i dwie crki; zmar w Chicago w1989 r., Zygmunt osiedli si w Piszu, ale przeycia wizienne i cige przeladowania odbiy si na jego zdrowiu. Zmar w Piszu w 1970 r. i tam zosta pochowany.

Lucjan Wiliczyk wraz z rodzin. Rok 1938. Kolno przed byym biurem rejenta

Crk Lucjana Wilimczyka - Jzef wraz z mem - Apolinarym Skrodzkim (oboje nauczyciele, przed wojn uczyli na Polesiu) zawierucha wojenna zmusia do szukania schronienia w Wykowie. Oboje brali czynny udzia w walce z okupantem - w 1941 r. syn Eleonory Lenkiewicz - osiemnastoletni Jan zosta zapany przez Niemcw w Jeach. Zgin w obozie koncentracyjnym Stuthoff. Po II wojnie wiatowej nie skoczyy si tragiczne losy rodziny Wilimczykw. Kazimierz Lenkiewicz, syn Eleonory i Stefana Lenkiewicz a wnuczek Lucjana Wilimczyka nie podda si narzuconej przez okupantw sowieckich komunistycznej wadzy - za czynny udzia w podziemiu

Moje Wykowo

49

Hanna Lenkiewicz wnuczka Lucjana. Rok 1949. Kenia, Afryka

zosta osadzony w 1949 r. w wizieniu w Biaymstoku, gdzie w sierpniu 1950 r. wykonano na nim wyrok mierci. Pozostawi kilka prostych, wzruszajcych do ez wierszy2. W sercach naszej rodziny ci wszyscy, ktrych wymieniam, zajmuj szczeglne miejsce i pozostan z nami na zawsze. Obecnie wie Wykowo zmienia swoje oblicze. Nie ma ju ludzi, ktrzy stanowili dawn rzeczywisto. Somiane strzech zastpiy nowe domy o pospolitej architekturze. Nie ma piknego sadu, ogrodu penego kwiatw i domu Wilimczykw ze somianym dachem i ozdobnym gankiem. W tym miejscu nie wiedzie jak i dlaczego postawiono brzydkie budynki zlewni mleka, stray i sklepu, ktry wieci pustkami. Pikna rzeczka Wykwka o krysztaowo przezroczystej wodzie, zarosa i zmienia swj wygld. Do lat szedziesitych ubiegego wieku most nad ni by miejscem spotka rozpiewanych panien i kawalerw, szczeglnie w dni witeczne, jak np.: puszczanie wiankw na w. Jana. W centrum wsi by plac ze star lip na rodku i figurk Matki Boskiej, ktr ufundowa Wacaw Nadara w podzice za szczliwy powrt z Syberii. Figurk zdewastowali i zniszczyli ubowcy. Miejsce to byo wiadkiem wielu codziennych naboestw majowych. Kady karnawa by peen hucznych zabaw i komedyjek, ktre przygotowywaa spoeczno wiejska. Nie ma te na kolonii przy gospodarstwie moich rodzicw - Feliksa Szczecha i Jadwi2 Jeden z wierszy Kazimierza Lenkiewicza O matko moja! publikujemy na kocu wspomnie [red.].

50

Lilia Wok

gi z domu Wilimczyk - rozpiewanych wiosn czajek i przepiknych kaczecami poronitych rdeek, z ktrych mona byo pi wod garciami. Nie ma wyobionych przez rdlan wod lnicych kamieni, po ktrych boso skakalimy. Nie ma piknych pastwisk z zielon soczyst traw i sadzawk porodku, w ktrej gasiy pragnienie zwierzta. Znikny kamienie o ciekawych ksztatach, suce prawdopodobnie poganom do ich obrzdw. Pikno mojej rodzinnej wsi znikno, zdaje si, bezpowrotnie. Dziki ludziom takim jak Witold Szczech (wnuk Lucjana Wilimczyka) i Waldemar Brenda (obaj pracownicy Muzeum Ziemi Piskiej w Piszu) i ich determinacji w dochodzeniu do prawdy o czasach zniewolenia na ziemi kolneskiej - w sierpniu 2004 r. zostaa odsonita na posiadoci T. Szczechowskiego (wnuka Lucjana Wilimczyka) tablica pamitkowa powicona ofiarom komunizmu: Hieronimowi Rogiskiemu, Kazimierzowi Lenkiewiczowi i Bogdanowi Szlesiskiemu. W sierpniu 2005 r. staraniem w/w i ksidza parafii Lachowo Franciszka Malinowskiego odsonito na cmentarzu w Lachowie pomnik powicony ofiarom II wojny wiatowej oraz powojennego totalitaryzmu komunistycznego w Polsce.

Kazimierz Warmiak Lenkiewicz

51

O Matko moja!
O Matko moja, wiem ile ty ez Wylejesz za swego syna Wiem ile nocy niedopisz, przecierpisz Bo ty jest dla mnie ma matka jedyna. Wiem, e Ci to boli, to serce matczyne Za syna Twego mczarnie Wszak ty chowaa, niaczya, karmia Mylc, e on Ci na staro przygarnie. Nie spodziewaj si losu takiego e syn Twj bdzie ciganym tuaczem Niesprawiedliwie bandyt nazwany Przez tych czerwonych, moskiewskich siepaczy. Mwi mi o tym, Twe smutne spojrzenie Sowa mioci wymawiane z paczem To cicha skarga, bolesna westchnienie I al wyryty na Twym czole czasem. I jak Ty cierpisz mylc codziennie e moe syn Twj gdzie w lesie ranny Cierpi pragnienie lub gd straszliwy Zmarznity mioci twej ognia spragniony. O Matko moja wiem o Twym pragnieniu Zadanym sercu przez straszny los syna Lecz czemu po polsku pacierza uczya Mwic, e dla Ciebie jest to mowa mia. Czemu mj Ojciec za Ojczyzn zgin I dziadek walczy w powstaniu Brat znw przez Niemcw zosta zamczony W modoci swej ycia zaraniu. I ja w ich lady dlatego poszedem By walczy i zgin za woln Ojczyzn By nie by pachokiem czerwonej zarazy Cho w sercu mam moim krwawic si blizn. I cho zgin to dla dobrej sprawy Dla dobra Ojczyzny Ty ofiaruj syna I nie smu si, nie pacz, lecz myl zawsze o tym e cierpisz za Polsk ma Matka jedyna. 4.VII.48 r. podpis nieczytelny.

52

Kazimierz Trzaska (oma)

TRADYCJA

Folklor taneczny Mazowsza pnocno-wschodniego


Charakterystyka folkloru tanecznego

Przy wnikliwej obserwacji taca i caej otoczki kulturowej z nim zwizanej okazuje si, e taniec ludowy, to oryginalny pomnik kultury, ktry naley troskliwie chroni. Jest on jednoczenie swoist kronik ycia narodu.1 Prawd t miao mona odnie do opisywanej tu czci Mazowsza, gdzie przy analizie zanotowanych tacw wida wyran przewag strony choreograficznej nad choreotechniczn. Wie pnocnowschodniego Mazowsza po przyjciu rozbudowanych, salonowych form tanecznych, zaniedbaa ludowe tradycje taca. Popularne w caej Polsce i bardzo rozbudowane polka i oberek na interesujcym nas obszarze s bardzo skromne w swej formie. Etnochoreolodzy zajmujcy si folklorem tanecznym Mazowsza stwierdzaj i podkrelaj, i: ogromnie interesujcym zjawiskiem na tym terenie jest powszechne wystpowanie u owej drobnej szlachty /.../ - taca pod nazw kontro, ktry jest przetworzonym przez drobnoszlacheck wie polsk dworskim kontredansem, przybyym do nas z zachodu wraz z mod francusk lub te drog poredni ze wschodu /.../.2 Salonowy rodowd kontra mona znale nie tylko w podobiestwie choreograficznym, ale te w wypowiedziach informatorw, ktrzy okrelali go jako kontredans lub kadryl. Byy to - wg nich - nazwy uywane dawniej na wsi. Obok kontra pojawiaj si, rwnie figurowe, krakowiak i polka galopka. Kolejne tace z repertuaru wsi omyskiej to polka mazurka (znana w czci omawianego obszaru jako sztajerek), walczyk, polka trzsiona i kukietka (taniec znad Biebrzy o charakterze zabawowym). Czym si rni tace interesujcego nas tu obszaru od tacw innych czci Mazowsza lub innych regionw Polski? Chcc pozna odpowied na to pytanie, naley pojecha na wie i zobaczy jak tacz jej mieszkacy. Natomiast opisujc je naley wspomnie o waciwoci taca, ktry ju na pierwszy rzut oka pozwala rozrni tace poszczeglnych /.../ regionw, a niekiedy wsi tego samego regionu. Jest to styl taca ludowego czy te ludowy styl tradycyjnych tacw /.../. Regionalny styl taca mona rozumie jako zesp cech, ktre ruchom tancerzy nadaj wygld okrelajcy ich nierozerwalny zwizek z dan grup regionaln czy lokaln. Midzy innymi jest to jakby specyficzny sposb taczenia wraz z tzw. manier wykonawcz, ktrej nie da si oddzieli od ruchowego przebiegu danego taca czy tacw danego regionu. Styl jest waciwoci niezmiernie istotn, ale jednoczenie bardzo trudn do opisania.3 Naukowcy przy analizie i klasyfikacji tacw dziel je na wielkie grupy taneczne zwane dialektami tanecznymi4 lub strefami taca5. Tace omyskie wchodz w skad wielkiej strefy centralnej obejmujcej cae Mazowsze.6 Jeli zastosujemy do tacw znalezionych w terenie podzia zaproponowany przez dr G.
1 2 3 4 5 6 I.W. Smirnow, Iskusstwo baletmajstra, Moskwa 1986, s.152-153 G. Dbrowska, W krgu polskich tacw ludowych, Warszawa 1979 s. 150 G. Dbrowska, W krgu polskich tacw ludowych, Warszawa 1979 s. 52-53 Gyrgy Martin, Ungarische Volkstnze, Budapeszt 1975, s.13 G. Dbrowska, W krgu polskich tacw ludowych, Warszawa 1979 s. 54 por. mapa w: G. Dbrowska, W krgu polskich tacw ludowych, Warszawa 1979

Folklor taneczny

53

Dbrowsk7, otrzymamy, przedstawiony poniej, ich obraz.

Tace pary wrd innych par taczcych


obrotowe, oparte na wirowaniu staych par w staym kontakcie polka polka trzsionka polka mazurka oberek walczyk staych par ze zmian partnera krakowiak polka galopka

Tace dwu - lub wicej czciowe


kontro

Tace o charakterze zabawowym


kukietka Tace weselne kowal

Oglny opis tacw omyskich


Polka - dua jej popularno w innych regionach tutaj wcale nie maleje. Czstoci wykonywania na weselach i zabawach tanecznych plasuje si, obok oberka, na pierwszym miejscu. Taczona z charakterystyczn dla tego regionu manier wykonawcz. Polka trzsiona - Rwnie znana i ceniona na caym badanym terenie. Od zwykej polki rni si swoist pulsacj, drygliwoci, przechodzc nawet w podskoki. Lubiana przez dobrych tancerzy, ktrzy mogli w niej zabysn swoim kunsztem tanecznym przed obserwatorami.

Trzymanie okrge solwka panw - polka galopka 7 G. Dbrowska, Taniec ludowy na Mazowszu, Krakw 1980, s. 27-35

54

Kazimierz Trzaska

Polka galopka - Wystpuje w poczeniu z kontrem jako jego integralna cz. Jest tacem figurowym, wykonywanym do muzyki o marszowym charakterze. Polka mazurka - W pnocnej czci regionu (na pn. od Narwi) wikszo pytanych informatorw bez wahania podaje oglny opis taca i melodi. W pd. czci regionu (niadowo, Szczepankowo) taniec ten wystpuje pod nazw sztajerek. Polka mazurka wykonywana jest na caych stopach, mocno wytupywana. Taczona w obrotach jak i w przesuniciu w przd bez obrotw. Walczyk - Czciowo straci swj ludowy charakter. Wykonywany z wieloma figurami sta si tacem o charakterze miejskim lub dworkowo-salonowym. Wg informatorw prawdziwy walczyk to walczyk salowy (salonowy) czyli z figurami. Krok podstawowy nie rni si od kroku podstawowego tego taca wykonywanego w innych czciach Mazowsza. Oberek - Obok poleczki najchtniej wykonywany przez wiejskich tancerzy. Taczony wirowo, na lekko ugitych kolanach, stopa przy stopie. Cech charakterystyczn jest wanie owo wirowanie, szybkie tempo obrotw. Krakowiak - Taniec figurowy, wykonywany samodzielnie albo te czasami w poczeniu z kontrem. Jest to popis pary taczcej przed dwoma szeregami tancerzy. Mia t przewag nad kontrem, e nie ogranicza liczby taczcych. Kontro - Najbardziej powaany a jednoczenie uwaany za bardzo trudny ze wzgldu na swe skomplikowane figury. Salonowy rodowd taca potwierdzany by poprzez nazwy podawane przez informatorw. Bardzo czsto pytani o kontro tancerze lub muzykanci uywali nazwy kontredans (niadowo) lub te kadryl (Dugobrz k. Zambrowa). Z rozmw wynikao, e nazwa kontro jest im znana, ale jednoczenie stwierdzali, e powszechniejsza w uyciu bya nazwa podawana przez nich. Poniewa taczenie kontra ograniczao liczb taczcych, do jego wykonania potrzebna bya zgoda pozostaych uczestnikw zabawy. Ilo par biorcych udzia w kontrze zaleaa m.in. od wielkoci sali tanecznej. Mogo je wykonywa jednoczenie 4, 8 lub 12 par. (wielokrotno czwrki). Na weselu, gdzie gocie weselni traktowani byli z jednakowym honorem, starano si, aby kontro nie pojawiao si zbyt czsto. Niektrzy gocie mogli poczu si uraeni za zbyt dugie wyczenie z taca. atwiej przychodzio zataczy kontro na zabawie organizowanej przez gospodarza po zakoczeniu toki. Chocia uczestnikw prac polowych byo mniej ni uczestnikw zabawy, nie musieli ju pyta o zgod na jego odtaczenie. Wszak zabawa zorganizowana bya specjalnie dla nich. Dobrana czwrka par zakazywaa taniec u muzykanta i bawia si... przynajmniej godzin. Tyle bowiem przecitnie czasu trwao kontro. Mwic o kontrze, naley te wspomnie o suicie, jako e jest to taniec wieloczciowy. Kad koczc si cz kontra tancerze zaznaczali klaniciem w rce. By to znak dla muzykanta, e musi zmieni melodi. Po odtaczeniu waciwego kontra zamawiano galopk, a na koniec jeszcze przysiewk - oberka lub poleczk. Kukietka - taniec o charakterze zabawowym, podany przez muzykanta, ktry pamita melodi lecz nie potrafi poda opisu figur na tyle dokadnie, by taniec ten mona byo odtworzy. Kowal Taniec weselny podany przez O. Kolberga spod Zambrowa (Czartosy). Podane tylko sowa. Brak wspczesnych danych terenowych.

Zabawy i muzyka taneczna


Zabawy urzdzano najczciej w okresie karnawau i latem. Pretekstem bya wielka liczba obrzdw, zwyczajw i zaj gospodarskich, ktre przypaday na okres zimowy i najczciej koczyy si tacami. W okresie letnim i jesiennym gospodarze organizujcy u siebie toki,

Folklor taneczny

55

Trzymanie zamknite - polka galopka

56

Kazimierz Trzaska

bardzo czsto proponowali w formie zapaty, po obfitej kolacji, muzyk i tace. Najwiksz okazj do taca byy wesela. Wrd goci weselnych mona wyrni trzy grupy: 1. Proszeni na ca uroczysto, tj. na lub i na przyjcie weselne. 2. Proszeni na zabaw czyli tylko na tace. 3. Nieproszeni uczestnicy tacw, tzw. zapas lub stjka. Do taca przygrywaa kapela lub pojedynczy instrumentalici: harmonista lub skrzypek i bbnista. Informatorzy podaj nastpujcy skad kapel dla okresu 20-lecia midzywojennego: harmonia (czasami dwie), trbka, skrzypce, bbenek. Wg samych muzykantw najlepsz - bo adn i gon- bya muzyka podawana przez harmoni i trbk. Praca tradycyjnego muzykanta wiejskiego bya o wiele cisza ni wspczesnych muzykantw grajcych w zespoach modzieowych. Jeden taniec grano nie tak jak wspczenie: 3-5 min., ale 3-4 razy duej. Nie byo rwnie takich przerw midzy poszczeglnymi tacami jak obecnie. Czsto zdarzay si zakady, kto kogo przetrzyma w tacu: muzykant tancerza czy odwrotnie. W takiej sytuacji taniec trwa nawet do godziny. Z wyjtkiem kontra nie byo adnej kolejnoci przy zamawianiu. Kady, kto mia ochot na swj ulubiony taniec, podchodzi do muzykanta i zakazywa czyli zamawia. Aby unikn ktni, gdy muzykant otrzymywa zbyt wiele zamwie - czyj taniec ma by grany - zamwienia skadano na rce wybranego przez og przedstawiciela. Mg to by starosta weselny, swat lub kto cieszcy si autorytetem uczestnikw zabawy.

Zamiast zakoczenia
Artyku opisujcy dawne tace, zwyczaje taneczne, to dzisiaj czsto jedyna forma ich prezentacji. Rzdzcy terenem wjtowie czy burmistrzowie powinni zwrci uwag, e powoanie do ycia ludowego zespou tanecznego to nie tylko wydatek finansowy, ale przede wszystkim kultywowanie dawnej kultury. To jeden z najlepszych sposobw obrony wasnej tosamoci kulturowej regionu. Jednoczenie znakomity sposb na popularyzacj teje kultury. Repertuar taneczny dla takiego zespou prowadzonego np. w Kolnie tworzy ssiedztwo regionw i narodowe tradycje: zwyczaje i tace Kurpiowszczyzny, Mazowsza pnocno-wschodniego, podlaski folklor taneczny, tace narodowe (polonez, mazur, krakowiak, oberek, kujawiak). Moe ju czas, by w Kolnie pojawi si taniec w jego najciekawszej, regionalnej formie, by zaistnia tu zesp taneczny. T myl dedykuj wadzom samorzdowym miasta i gminy, dyrektorowi Kolneskiego Domu Kultury, jak te wydawcy Zeszytw Kolneskich Towarzystwu Jan z Kolna.

Dariusz Piekarski (Grabowo)

57

Pierwotne pikno
Obserwujc siebie, swoje otoczenie, otoczenie moich bliskich i znajomych dochodz do wniosku, e zbytnio si spieszymy. A w popiechu atwo jest zgubi to, co nadaje naszemu yciu posmak tajemnicy. Powszedniej nam wita, a tradycja i obrzd s coraz czciej wymuszonym obowizkiem, a nie przekonaniem i potrzeb. I nawet nasze wsie, ostoje obrzdowoci, niepokojco skutecznie zapominaj o niej. Zapominaj o witoci ziemi, siewu i plonw. Pamitam jeszcze zakoczenie niw u moich rodzicw w latach 80-tych, kiedy ostatni skoszony zagon zboa znaczono wywizan przepirk, a jej kosy splecione w rwniank, niesiono do domu i do kocioa. A midzy dba przepirki kadziono kromk chleba. Nie przypuszczaem, e za mojego ycia ten i wiele innych zwyczajw o przepiknej symbolice zacznie zanika. Niestety zanika

niechaj ruta w ogniu trzeszczy, czarownica w zoci wrzeszczy

58

Dariusz Piekarski

Prawdopodobnie sentyment do takich wspomnie, sprawi, e od kilku lat prowadzc Gminny Orodek Kultury w Grabowie, razem z mieszkacami gminy szukamy ladw obrzdowoci. I znajdujemy je, co prawda bardzo szcztkowe, niemniej dajce podstawy do odtworzenie caoci. Do tej pory, wsplnie z grupami dziaajcymi przy orodku, najpeniej udao nam si odtworzy obrzdowo nocy witojaskiej, ktr od dwch lat prezentujemy w trakcie imprezy Folkowe Wianki u Wagw w postaci widowiska plenerowego p.t. Nocel moja, kopiel moja. Odtworzeniu tej obrzdowoci sprzyja rwnie miejsce w ktrym j prezentujemy, a mianowicie przepikny XIX wieczny park krajobrazowy z wysp otoczon wod. Poszukiwanie materiaw do scenariusza rozpoczlimy od rozmw z mieszkacami Grabowa i okolic. Niestety w pamici mieszkacw zachoway si tylko obrazy palonych w wigilie w. Jana ognisk. Z jednej strony to bardzo mao, ale z drugiej, pewno, e taki obrzd mia tutaj miejsce umocnia nas w przekonaniu, e odtworzenie bdzie jak najbardziej uzasadnione. W tym miejscu naley doda kilka sw wyjanienia, dotyczcego nazewnictwa obrzdu witojaskiego. Okrelenie rytuau nocy letniego przesilenia- noc witojask nie jest w peni uprawnione, i pojawio si po swoistym zaanektowaniu tego prasowiaskiego obrzdu przez koci. Zanim tej magicznej nocy dano patrona w osobie w. Jana Chrzciciela, to na Mazowszu i Podlasiu okrelano j Kupalnock lub Noc Kupay. Sowo kupaa wbrew powszechnie goszonym opiniom najprawdopodobniej nie ma nic wsplnego form sowa kpiel. Wyraz kupaa pochodzi najpewniej z indoeuropejskiego pierwiastka kump, oznaczajcego grup, gromad, zbiorowo, z ktrego wywodz si sowa takie jak skupi, kupi (w sensie gromadzi). Istnieje rwnie pogld, i nazwa wita to po prostu imi rzekomego sowiaskiego bstwa, patrona mioci i podnoci Kupay (na podstawie Kultury ludowej Sowian Kazimierza Moszyskiego). Ciekawostk jest okrelenie, palinocka funkcjonujce rwnie w Grabowie i okolicy. Od pocztku zaoylimy, e potraktujemy ten obrzd jak najszerzej, a wic nie ograniczymy si tylko do powszechnie kojarzonych z Kupalnock zakl miosnych. Sprbowalimy zawrze w nim moliwie jak najwicej elementw pierwotnej symboliki a wic kultu soca, ognia i wody. Pod takim wanie ktem szukalimy pieni i piosenek. Scenariusz widowiska powsta w oparciu o pieni kupalnockowe, miosne i zalotne, charakterystyczne dla terenw Mazowsza, zebrane przez Oskara Kolberga. Na potrzeby spjnoci scenariusza zmuszony byem doda teksty wasne, starajc si nie burzy nimi klimatu tekstw autentycznych. W realizacji scenariusza bierze udzia ponad 50 wykonawcw skupionych w GOK w Grabowie w zespoach piewaczych, muzycznych, teatralnych i tanecznych, ktrym w tym miejscu serdecznie dzikuje. Dzikuje rwnie instruktorom zaangaowanym w realizacje widowiska: Pawowi Podeszwikowi, Jzefowi Rydzewskiemu i Kazimierzowi Trzasce. Prezentowany poniej scenariusz widowiska Nocel moja, kopiel moja nie jest definitywnie ukoczony. Jest to pewien etap jego rozwoju osignity na ten moment. W zamierzeniach jego kolejne realizacje maj by wzbogacane o nowe, autentyczne pieni ludowe a widowisko powinno zmierza ku uzyskaniu jak najpeniejszego, pierwotnego klimatu.

59

NOCEL MOJA, KOPIEL MOJA


(Starsze kobiety przebieraj zioa, wic je w pczki. Zioa te w odpowiednim czasie zostan spalone lub okadzone w ogniu. Cay rytua rozpoczyna Przewodniczka. Ona te rozpoczyna pie.) Przewodniczka: - Dzisiaj noc cudw, dzisiaj soce po dwakro kania si niebu, dzisiaj woda, ogie dym i zioa s zaczarowane, jak to w noc witego Jana. Dzi tylko w blasku ognia, podsycanym zioami, mona by bezpiecznym. W ciemnociach Ze czai si na zagubionych, wiec nie zapuszczajcie si w las. Chyba, e chcecie znale kwiat paproci, ale to te niebezpieczne i zdradliwe. Bylica, pioun, ruta, dziki bez, mita -ich zapach ochroni nas przed z moc. Kobiety pomcie wybra zioa. (Wszyscy piewaj) Rose pomyku w wietle dnia, W wietle dnia, w wietle dnia, A dzisiaj karm dla ognia, Dla ognia, dla ognia. Chr: Pomyk w pomie dzi si zmieni, Dzi si zmieni, dzi si zmieni, Na urodzaj naszej ziemi, Naszej ziemi, naszej ziemi. Rosa ruto w wietle dnia, W wietle dnia, w wietle dnia, A dzisiaj karm dla ognia, Dla ognia, dla ognia. Ref.: Ruta dzi w pomieniach zginie, Niechaj zginie, niechaj zginie, Niech nasz dom zaraza minie, Niech nasz dom zaraza minie. Rosa bylico w wietle dnia, W wietle dnia, wietle dnia, A dzisiaj karm dla ognia, Dla ognia, dla ognia. Ref.: Ej, bylico dymem snuj si, Dymem snuj si, dymem snuj, Niech odpdzi czarcie moce Zapach twj, zapach twj. Rosa dziewanno w wietle dnia, W wietle dnia, w wietle dnia. A dzisiaj karm dla ognia, Dla ognia, dla ognia. Ref.: Ej, dziewanno, smuka panno, ciel si dymem siwym, Niech twj zapach std wypdzi Smutek uporczywy. (Do kobiet doczaj mczyni)

60

Dariusz Piekarski

Kobieta I: A wy chopaki, co? Nie wiecie, e Kupalnockowe zioa to rzecz kobieca? Mczyzna I: Wybaczcie, ale tak zawodziycie, e a prosio si, eby wam w tym piewie dopomc, bo pomylaby kto, e to pogrzeb, a nie Kupalnocka. Kobieta I: Oj, nie wywouj zego, bo dzisiejszej nocy czujne ono jest jak nigdy. Kobieta II: A mnie si wydaje, e oni na wianki przyszli polowa. Mczyzna II: A jest na co polowa. Mczyzna I: Moe i jest, ale wianki wasze to ju dawno upolowane, a na dodatek to wicej w nich ostrych kolcw ni patkw. Kobieta III: Ostro smaku nie jednej przyprawie przydaje. Mczyzna I: No, ale czasami to i poparzy moe. Kobieta II: Ty sam jak poparzony gadasz! A wasze lubne gdzie? Mczyzna I: Dzi Kupalnocka, dzi day nam wolne. Kobieta II: A mi si wydaje, e pogoniy was z domw, eby same z kupalnockowej swobody mogy skorzysta. Kobiety razem: Pognay ich. Wida po nich, e ich pognay.

BYLICA
Szerzy si, szerzy bylica po wsi, Oj, wygnaa Szczepanowa swojego ze wsi. A gdziee bywa Szczepu niebo? Oj, spaem ja, moja Mary, z komi w oborze. Szerzy si, szerzy bylica po wsi, Oj, wygnaa Franciszkowa swojego ze wsi. A gdziee bywa Franu, niebo? Oj, pasem ja, moja Kasiu, konie na dworze. Szerzy si, szerzy bylica po wsi, Oj, wygnaa Adamowa swojego ze wsi. A gdziee bywa Adam, niebo? Oj, stojaem z konikami nock na dworze. Kobieta IV: A gdzie nasze Panny z wiankami? Kobieta V: Moe chopy je widzieli? Mczyzna I: Widzieli, widzieli, w biaych kieckach po parku ganiay Kobieta I: I pewno ziek na wianki szukay? Mczyzna I: Co mi si wydaje, e nie takich one ziek szukay, o jakich mwisz. Kobieta V: To chyba mojej tam nie byo, bo j, to nawet delikatny mech uwiera. Mczyzna I: A mj chopak mwi, e jak ta Twoja si rozkrci, to jej nawet szyszki sosnowe nie przeszkadzaj. Kobieta V: Plotki rozpuszcza, hultaj jeden, ze zoci, e go pogonia. Mczyzna I: A jak go moga pogoni, kiedy on o ni nie zabiega? Kobieta V: Bo si dopcha nie mg, tylu adoratorw miaa. Mczyzna I: Oj, moja droga, to, o czym mwisz, to nie nazywa si adoracja. Kobieta V: Znajdzie si taki, co i adorowa bdzie. Kobieta IV: Zostawmy modym ich sprawy, niech dobieraj si sami, a my tylko szczcia moemy im yczy. Mczyzna I: No, bo tej Twojej, to tego szczcia duo trzeba bdzie. Kobieta IV: Moe i ona nie najurodziwsza, ale za to pracowita. Mczyzna I: Jeszcze by tego brakowao eby leniwa bya.

Nocel moja, kopiel moja

61

Kobieta VI: Kada potwora znajdzie swego amatora. Mczyzna I: A amator posag do wora i fora ze dwora. Kobieta IV: S i nasze Panny, a mio popatrze. Mczyzna I: eby tak jeszcze Kobieta IV: Nie dla psa kiebasa (Wchodz dziewczta z kwiatami i zioami do wicia wiankw, piewajc). Wska nam wodo, wodo, modra, Wska nam nurtem bystrym, Gdzie popynie mj wianeczek, Mj wianeczek czysty? Czy dopynie do kochanka, Ktry dla mnie wszystkim? Wska nam wodo, wodo modra, Wska nam nurtem bystrym. Panna I: Chciaa ochroni mnie matu Przed gupim kochaniem, A dzi dzikim zielem Przyszo moj wry. Tylko, e ja czuje, e dzisiejszej nocy Buchnie we mnie mio Silniejsza od burzy. Panna II: Ta Janowa, dzika, Wrzc i bezwstydna, Mg spowita niepojt, Sodka, grzeszna, winna. RAZEM: Dzi niewol odrzucimy, Dzisiaj sob si staniemy, Zagubione w szale nocy, Same szaem si staniemy! Lene duchy przybywajcie I uciszcie wstyd dziewiczy, Niech w nas ogie dziki plonie, Niech namitno dzi w nas krzyczy! Kupalnocka! Dzisiaj wszystkie Przekroczymy twoj bram I nim trawy zrzuc ros, Nie bdziemy ju te same! Panna I: No dziewczta dzi si speni Dzi przemwi przeznaczenie Zakochanie nas dzi dotknie Na Janowe przyzwolenie Panna III: Dzi nasze wianki popyn ku przeznaczeniu. Panna II: A jakie imi ma twoje przeznaczenie? Panna III: A imi jego, a imi jego Jako! Panny - piew: Speni si, speni, droga dziewczyno,

62

Dariusz Piekarski

Speni si twoja wola. Jeli chcesz Jasia, bdziesz go miaa, Niech tylko wrci z pola. Ach przyjdzie, przyjdzie Jasio kochany I spojrzy na Izek. Wemie jej wianek, wianek rany, Ja bdzie jej wybrany. Panna IV: A na moje przeznaczenie woaj Franu! Panny - piew: Speni si, speni, droga dziewczyno, Speni si twoja wola. Jeli chcesz Frania, bdziesz go miaa, Oj, bdziesz ci go miaa. Ach przyjdzie, przyjdzie Franu kochany, Popatrzy na Beat. Wemie jej wianek, wianek ruciany, Przybrany maku kwiatem. Panna V: Jeszcze ja, jeszcze ja. Panna II: A co by chciaa, Agatko? Panna V: A ja bym chciaa chopca takiego, Co by knajpy omija, Nie ba si roboty, By mdry, zaradny I na inne nie mia ochoty Panna III: A ysy moe by? Panna V: ysy, zdurniaa? Panna I: A co z zbami? Panna V: Wszystkie i bielutkie. No i eby zeza nie mia! Panna III: To ty nie chopa, tylko anioa szukasz. Panna V: Moe i anioa Panna III: Tyle, e z anioem to ty potomstwa nie doczekasz. Panna II: Na pocztku, to kady anio, a jak mu eb ostrzyesz, to rogi na nim. Panny - piew: O, wity Janie, miej te Agatk, Miej j w swojej obronie, Bo jak tak bdzie dalej wybrzydza, To wianek jej utonie. Panna V: Wr mi, wr mi dzika nocy, W zapach zi zaklta. Czyje imi, czyje imi Mam dzi zapamita? Razem: Mw mi Janie, ktry noc Ciemn woda brodzisz, Mw mi szeptem, mw mi szeptem, Co mi dzi przynosisz? Panna IV: wity Janie, pytam si ciebie samego, (piewa) Ce mi przynis, ce mi przynis nowego? Kawalerowie: Przyniosem wam rosy, na kwiaty we wosy,

Nocel moja, kopiel moja

63

Przyniosem wam rosy, na kwiaty we wosy. Panna IV: wity Janie Kawalerowie: Przyniosem wam mlecze, ze smutku wylecz, Przyniosem wam mlecze, ze smutku wylecz. Panny - piew wity Janie Kawalerowie: Przyniosem bylicy do biaej spdnicy, Przyniosem bylicy do biaej spdnicy. Panny - piew: wity Janie Kawalerowie: Przyniosem wam ziele, zanim oddam ci wianeczek, skocz dla niego w mioci obdziel, ogie Przyniosem wam ziele, mioci obdziel. Panny: A teraz czas ju wznieci ogie, Niech ju owietli zorz noc, Niech nas oczyci, niech da nam si I niech odpdzi czarci moc. Panny - piew: Zapo ogniu ywym ogniem, ywym ogniem zapo. Tu gdzie kwitnie dzika jabo, Zapo ogniu zapo. Ref: Zapo ogniu, ywym ogniem, Wzbij si gstym dymem. Niech w czerwonym twoim blasku Wsze nieszczcie zginie. Tu gdzie wiee brzozy pdy, Zapo ogniu, zapo, eby strawi nasze bdy, Zapo ogniu, zapo. Ref: Zapo ogniu Tu gdzie sucha wierzba kod Zapo ogniu, zapo, Ustrze nas przed wielka wod Zapo ogniu, zapo, Ref: Zapo ogniu (Po pieni chopaki podpalaj ognisko. Wszyscy krzycz: Gorej, gorej. Dziewczta tacz wok ogniska piewajc) Tam na grze ogie gore, Nocel moja, kopiel moja. Na tej grze dwoje drzewa, Nocel moja, kopiel moja. Jedno drzewo, boe drzewo, Nocel moja, kopiel moja.

64
Tam na gore ogie gore, Nocel moja kopiel. Kolo Jana, koo Jana, Nocel moja, kopiel moja. Tam dziewczta si schodzili, Nocel moja, kopiel moja. Sobie ogie naoyli, Nocel moja, kopiel moja. Tam ich pnoc ciemna nasza. Nocel moja, kopiel. (Kawalerowie krzycz) Ognisko gore - ogie na pole, Ogie na pole, na pole! Niech jego ar wzbogaci role, Uyni rol, nasza rol. Ognisko gore - ogie na pole, Ogie na pole, na pole! Ognisko gore i serce gore, Gore ogniem miosnym. Niech si wypeni sen o kochanku, Niech si sen sodki speni.

Dariusz Piekarski

Panny:

Panny - piewaj: O biay Janie, przyjedaj do mnie, Jeli si chcesz oeni, Ja ci onk naraj, Mj biay Janie. Jest tam u widrw nadobna Marta, Ma wianeczek z ruty. Nikt cnoty u niej nie kupi, Mj biay Janie. U Wiszowatych nadobna Ula, Ma wianek z lipeki. Cudne u niej liceki, Mj biay Janie. U Kowalczykw wesoa Iza Z czeremch we wosach. Warto j kocha, oj warto, Mj biay Janie. Smuka Asieka u Skrodzkich w chacie Ma bzowy wianeczek, Nie lubi sucha ploteczek, Mj biay Janie. A u Zamojskich skromna Beatka, Ma wianek z dziewanny.

Nocel moja, kopiel moja

65

Jest jak piew ptakw poranny, Mj biay Janie. A u Nawrockich rozsdna Agatka Z konwali w warkoczach, Z jasnym blaskiem w oczach, Mj Biay Janie. Panny: O Janie, Janie, Janie zielony, Padaj licie na wszystkie strony, A ty Kamilu, Kamilku, Szukaj se ony. Kawaler I: Gdzie ja jej bd u kata szuka? A pjd do Marty W okienko puka! Razem: Puk, puk w okieneczko, Wyjde kochaneczko, Wyjd sama jedna. Martusia wysza, rczk mu daa, Witaj Kamilu, bd ci chciaa, Bd ci chciaa. Panny: O Janie, Janie, Janie zielony, Padaj licie na wszystkie strony, A ty Krzysiu, Krzysieku, Szukaj se ony. Kawaler II: Gdzie ja jej bd u kata szuka? A pjd do Jagny W okienko puka. Razem: Puk, puk w okieneczko, Wyjde kochaneczko, Wyjd sama jedna. Urszula wysza, rczk mu daa, Witaj Krzysieku, bd ci chciaa, Bd ci chciaa. Przewodniczka: No i dobrali si bez naszych rad. Dzisiaj to my ju ich nie upilnujemy. Jedyne, co moemy zrobi, to spali w ogniu witojaskim nasze zioa, eby chroniy ich przed z moc. Trzeba te zioa w dymie okadzi i zabra do naszych domw, aby strzegy nas przed zaraz, bied i wszelkim strapieniem. (Przy pieni Czarownica kobiety podchodz do ogniska i krc wok, palc i okadzajc zioa)

Czarownica
Niechaj ruta w ogniu trzeszczy, Czarownica z zoci wrzeszczy. Niech bylicy ga pka, Czarownica prno stka. Mymy przyszy tu z daleka,

66
Popalili zioa wite, Nie zabior nam ju mleka Czarownice te przeklte. Ogie nam spokojnie wieci I zieczko kade tleje. Oj, nie pomr nasze dzieci, Oj, nie bdzie swaru w doma. (Kobiety usuwaj si w kulisy) Panna V: Dajmy i my pomieniom zioa, Niech ich wo kawalerw tu do nas przywoa. Razem: Ogie nam spokojnie wieci I zieczko kade tleje, Niech ich zapach w nas roznieci I namitno i nadzieje. Panna V: Liciu leszczyny, Liciu leszczyny, Rw ci miele, miele, Picia palcw, ca doni, Niechaj chopcy za mn goni (rzuca do ognia). Przyjm ode mnie tene kwiat, Zerwany w borze o nocnej porze, Niechaj odmieni mj wiat. Panna II: Siwy piounie, rw ci miele, miele,. Panna I: Moja bylico, rw ci miele, miele,. Panna IV: Liciu opianu, rw ci miele, miele, Panna II: Czas ju wianki odda wodzie, Niechaj woda je prowadzi, Niech nurt wiedzie je szczliwie, Niech ich wrba nas nie zdradzi. (piewajc pie, Czego si smucisz id rzuca wianki) Czego si smucisz, moja dziewczyno? Ach c ci za niedola? Nie pacze Kasiu, smutna po Jasiu, Oj bdziesz ci go miaa. Moja matulu, moja kochana, Przygoda mi si staa, Uwiam wianek z siedmiu rwnianek, Woda mi go zabraa. Ach stoi Jasio, stoi kochany I patrzy na Kasiek. Nie bj si Kasiu, wianek zabrany, Lecz Tobie Ja wybrany. Oj mam ci, ja mam, par abdzi, Popyn one po nie. Ujrzysz wianuszek, a nie czepuszek, Bo wianek nie utonie.

Dariusz Piekarski

Nocel moja, kopiel moja

67

Panna V: Co ma wisie, nie utonie, A co y ma, to y bdzie, Dajmy nasze wianki wodzie, Wrbo, py tam gdzie abdzie. Razem: Py wianeczku owietlony, Py wianeczku owietlony, A wie jasno, jak najjaniej, By ci dostrzeg umilony. (Panny wracaj a z nimi kawalerowie z wyowionymi wiankami) Kawaler I: Hej Kupalnocka, nasza bya, Bo si tu dzisiaj, dzisiaj palia. Panna III: A c mymy z niej zyskay, Kiedymy kawalerw nie miay. Kawaler II: Bocie panienki zuchwae, czas ju wianki odda wodzie, niechaj woda je Cocie nam odda nie chciay prowadzi Swojej cnoty za cnot, Pod kawalersk ochot. Panna II: Godem mej cnoty nie listek, nie kwiatek, Lecz skromno, praca, pokora i statek. Panna I: A ty by wola wianek Zosi, Dukatami nadziany, Ni mj, skromny, ruciany. Kawaler I: Twj wianeczek dzi puszczony Tak wyowi chciaem, e dla ciebie, moja mia, Wodzie go wyrwaem. Panna I: Bym ci szczerze uwierzya, e mi nie jest wrogiem, To nim wemiesz mj wianeczek, Skocz dla niego w ogie! (Skoki przez ogie przy melodii Nocel moja, kopiel moja) Panna III: Co si wypeni miao, Dzi si wypenio. Kupalnocko dzika, Bya dla nas si. Ze moce odeszy, Zielem wypdzone, Coraz bledsze niebo Zapowiada dzionek. Panna V: Soce lada moment Noc z szalestwa zbudzi I wypali blaskiem Czarne myli ludzi. Panna I: Daj nam soce wiato, By drg nie pomyli. Daj nam soce wiato,

68
By si w mgle nie zgubi. Panna II: Daj nam takie szczcie, By je mc powikszy, A cierpienia tylko tyle, By dusze upikszy. Kamil: Wypal w nas nienawi, Bl i mciwo wszelk, Spopiel nasz zawi, Ktra w oku belk. Krzysiek: Wlej w nas wiatem bogim Przebaczenie ciche, Wycisz nam sumienia, Przepd z serca pych. Razem: Daj zielono kom, Ciar polnym kosom, Sadom moc owocu, Dzikim kwiatom kolor.

Dariusz Piekarski

PIE FINAOWA
Popatrz blednie wolno czarna noc, Mg odchodzi zakoczony sen, Gwiazdy trac sw tajemn moc, wit niemiao woa nowy dzie. Kwiat stulony mrokiem budzi si, Godny wiata strzsa resztki snu, Niecierpliwe serca ptakw piewem dr, Drzewa tacz wschodzcemu dniu. Ref: Tacz, i tacz, i tacz, Wytacz socu wdziczno za ten blask. Tacz, i tacz, i tacz, Dzikuj socu za ten cudny wiat. Cho ten soca blask, Co odradza ci kadego dnia. Z nim ci nigdy nie zabraknie si, Choby gaz pod gr toczy mia. W takie wity cicho wyjd przed dom, Spracowane rce w gr wznie I gdy pierwszy promie munie twoj twarz, Zacznij taczy boso w rosie traw. Taczc, otwrz socu serce swe, Niech wypali w nim na popi al, Tak, jak dziecko przyjmij jego dobry blask I jak dziecko w jego blasku tacz. Ref: Tacz, i tacz, i tacz, Wytacz socu wdziczno za ten blask. Tacz, i tacz, i tacz, Dzikuj socu za ten cudny wiat.

Nocel moja, kopiel moja

69

Cho ten soca blask, Co odradza ci kadego dnia. Z nim ci nigdy nie zabraknie si, Choby gaz pod gr toczy mia. wit i dzie i noc, Tydzie, miesic, cae ycie tacz. Tchu nie zbraknie ci, Pki soce bdziesz w sobie mia. Tacz swym yciem tacz. Taniec ycia w darze socu z, A ozoci ci, Tak, jak sierpie polne any zb.

tacz, i tacz, i tacz, taniec ycia w darze socu z

70

Bogusaw Trupacz (Pisz)

WYDARZENIA

Konferencje z cyklu Pogranicze w Muzeum Ziemi Piskiej

Czy pogranicze to co, co czy, czy moe dzieli...? zarwno to pytanie, jak i odnalezienie na nie odpowiedzi, sprawia nam wiele trudnoci, pozostajc wielk tajemnic czekajc wci na swoje odkrycie. Wielu poszukiwaczy odpowiedzi przybyo do Pisza, gdzie ju dwukrotnie, w 2006 i 2007 r., odbyy si konferencje z cyklu Pogranicze. Ostatnio, ta prawdziwa uczta dla mionikw historii regionalnej odbya si w dniach 14-15 wrzenia 2007 roku. Wrd organizatorw naley wymieni Orodek Bada Naukowych im. Wojciecha Ktrzyskiego w Olsztynie, Towarzystwo Naukowe im. Wojciech Ktrzyskiego w Olsztynie oraz Muzeum Ziemi Piskiej w Piszu. Temat konferencji, ktry brzmia Pogranicze przestrze kulturowa, zobowiza do przygotowania referatw wykraczajcych poza kwestie administracyjne czy polityczne, cho i te miay miejsce, ale przede wszystkim pozwala otworzy si na zagadnienia zwizane z szeroko rozumian kultur pogranicza, w tym rwnie z obyczajami i tradycjami. Konferencje w Muzeum Ziemi Piskiej z cyklu Pogranicze znane s ju z tego, e podejmuje si na nich tematy ciekawe, intrygujce, wypenione czym niesamowitym, take polotem, fantazj (mam na myli wietn atmosfer, ktra towarzyszy dyskusjom) i oczywicie faktem historycznym. Ju na I konferencji w 2006r. pojawiy si midzy innymi treci zwizane z pograniczem prusko-mazowieckim, mazursko-kurpiowskim, czy w kocu prusko-polskim. W tym roku tematyk t rozpocz wykad prof. dr hab. Stanisawa Achremczyka pt. Podziay administracyjne ziem pruskich, w ktrym autor wyprowadzi wywd, jak ksztatoway si podziay administracyjne Warmii i Mazur od czasw plemiennych po wspczesne. W referacie prof. Achremczyka pojawiy si wtki uwzgldniajce rwnie problematyk zwizan z pograniczem, a mianowicie z tym, jak to ksztatowanie wpywao na stosunki z ziemiami bezporednio graniczcymi. tak jak w przypadku Ziemi Piskiej i Mazowsza, Ziemi Kolneskiej czy omyskiej a take Podlasia. To, jak ksztatowa si krajobraz kulturowy na pograniczu mazursko-kurpiowskim na przykadzie wsi Heydyk w powiecie piskim, relacjonowa mgr Wiktor Knercer z Olsztyna. Sednem poczonej z prezentacj slajdw prelekcji byo pokazanie bardzo wanej rzeczy, tzn. wzajemnego przenikania si architektury i zwyczajowoci zabudowy wsi na pograniczu. Rzeczywistym odzwierciedleniem tez autora okazaa si przygraniczna miejscowo Heydyk - jeden z nielicznych ju przykadw wsi ulicwki z okresu osadnictwa szkatuowego. To jedno z najciekawszych miejsc wpisanych w krajobraz XVII-wieczny, gdzie zachowana zostaa architektura pogranicza mazursko-kurpiowskiego z oryginalnymi i charakterystycznymi dla siebie ganeczkami. Na uwag zasuguj rwnie arcyciekawe opowieci, ktrych akcja toczy si na pograniczach Rzeczypospolitej w XVII w. Ze zrozumiaych wzgldw skoncentruj si na tych treciach, ktre choby w sposb poredni dotycz przestrzeni miedzy Mazurami a Mazowszem. Pierwszy z nich, autorstwa Roberta Koodzieja, badacza z wrocawskiej elity naukowej, zosta zaprezentowany ju podczas ubiegorocznej konferencji. Mwi o pruskiej podry Wadysawa IV z 1639 roku, ktrego orszak pielgrzymowa wanie przez przepikne obszary interesujcego nas pogranicza. 13 lipca 1639 roku, kiedy to krl Polski zatrzyma si na nocleg w Piszu, do orszaku

Konferencja

71

prbowa doczy mody krajczy krlowej Cecylii Renaty - Hieronim Radziejowski. Nie znalaz on jednak uznania w oczach wadcy i zosta odprawiony. Posta ta pojawia si take referacie dr Sawomira Algusiewicza, wykadowcy Uniwersytetu Warmisko - Mazurskiego w Olsztynie, ktry sw prelekcj powici sporom granicznym pomidzy Prusami Ksicymi a Mazowszem. Hieronim Radziejowski, posta o bogatym yciorysie, dla niektrych kontrowersyjna, by jednym z bohaterw tego wykadu. To on, jako starosta omyski notorycznie ama obowizujce przepisy i przekracza granic prusk, by polowa w kniejach Puszczy Piskiej. Skargi urzdnikw lenych dotyczce wystpkw Radziejowskiego doprowadziy do tego, e wojewoda omyski 30 listopada 1642 roku najecha wraz z dwustuosobowym oddziaem wojska na miasto Pisz. Atak ten zakoczy si jednak fiaskiem pod murami miasta, ale za to spldrowano wiosk Kumielsk, lec w poowie drogi do granicy. Spr Radziejowskiego ze starostwem piskim toczy si przez najblisze 4 lata. Wzajemne zaskaranie siebie do krla polskiego znalazo swoje zakoczenie w 1646 roku przed specjalnie powoan komisj sejmow, w skad ktrej wchodzi m.in. oskarony starosta omyski. Sprawa moga si zakoczy tylko w jeden sposb... W II konferencji z cyklu Pogranicze (2007), interesujc nas tematyk w wieku XX zajli si m.in.: dr Adam Szymanowicz z tematem Pogranicze Prus Wschodnich jako obszar walki wywiadowczej Polski i Niemiec w latach 1918 -1939, a take mgr Waldemar Brenda, kustosz Muzeum Ziemi Piskiej, ktry przedstawi, jak wyglday prby budowania konspiracji antykomunistycznej po II wojnie wiatowej - wanie na pograniczu Polski oraz przyczonych po wojnie Warmii i Mazur. Jego referat stanowi kontynuacj problematyki poruszonej przed rokiem, w wystpieniu na temat pogranicza Polski i Prus Wschodnich w dziaaniach polskiej konspiracji w okresie II wojny wiatowej. W sesji, oprcz najliczniej reprezentowanych naukowcw z Olsztyna, wzili udzia take lokalni przedstawiciele rodowisk badawczych. W konferencji swoj obecno zaznaczyli rwnie naukowcy z takich orodkw jak Katowice, Wrocaw i Toru. W cigu dwch dni 26 prelegentw zorganizowao wspania biesiad historyczn, na ktrej pojawiy si tematy zwizane z dziejami Prus od czasw krzyackich po wspczesne, nie zabrako te treci wyjaniajcych takie pojcia jak: granica, pogranicze, przestrze kulturowa czy w kocu - krajobraz kulturowy. Wrd wywodw opartych na badaniach historycznych pojawiy si rwnie rozprawy wsparte studiami antropologicznymi, etnograficznymi, filozoficznymi i literaturoznawczymi. Zwieczeniem sesji bdzie wydanie zbiorowe referatw jeszcze w 2007 roku, jak zaznaczy to dyrektor Orodka Bada Naukowych im. Wojciecha Ktrzyskiego w Olsztynie - prof. Stanisaw Achremczyk. Inicjatywa cyklu sesji o takim charakterze spotkaa si z lokalnym zapotrzebowaniem na kontakt ze rodowiskiem naukowym i daa impuls do wasnych intelektualnych poszukiwa. Oby w kolejnych latach piskiemu rodowisku w dalszym cigu nie brakowao energii do organizowania nastpnych konferencji o Pograniczach.

72

Zdzisaw liwecki, Sawomir Rydel (Kolno)

Jestem std nie jestem gorszy

Pod takim hasem I Liceum Oglnoksztacce im. Adama Mickiewicza w Kolnie uczestniczy w projekcie Przyjazna Szkoa. Ma on na celu wyrwnywa szanse edukacyjne modziey, jednoczenie motywujc j do kontynuowania nauki oraz przybliy szko spoeczestwu, jako miejsce integracji spoecznej, wykorzystujc przy tym zajcia pozalekcyjne z modzie. Projekt jest prowadzony przez Stowarzyszenie Rodzicw na Rzecz Pomocy Szkoom Przyjazna Szkoa. Instytucj wdraajc jest Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zakada on wdroenie 302 projektw rozwojowych dla szk (po jednej szkole na powiat), uwzgldniajc ich indywidualn lokaln specyfik. W pierwszym etapie, waciwej realizacji projektu, przeszkolonych zostao 315 nauczycieli opiekunw. Szkolenia przygotoway nauczycieli do opracowania i wdroenia programw rozwojowych szk, zgodnie z zaoeniami merytorycznymi projektu. (Ta faza zostaa zakoczona w czerwcu 2007 r.) W drugiej fazie nastpi wdroenie opracowanych projektw rozwojowych z uwzgldnieniem stosowania nowoczesnych technologii internetowych i e-learningu w procesie nauki oraz organizacji zaj pozalekcyjnych. Definicja problemu Ziemia Kolneska to jeden z najbardziej cywilizacyjnie zaniedbanych obszarw tzw. ciany wschodniej. Jednym ze skutkw tego stanu rzeczy s relatywnie mniejsze moliwoci rozwojowe modziey oraz szanse na przyszy sukces yciowy. Modzie - nie tylko naszej szkoy - sabo zna histori swojego regionu, jego tradycje oraz inne walory. Nie czuje si przez to zwizana z miejscem swego urodzenia i dorastania. W przyszoci, po zmianie miejsca nauki bd pracy, nie ma przesanek by powstaa gbsza wi z nowym miejscem ycia. Nie powstaje rwnie znaczcy zwizek emocjonalny z krajem, narodem po prostu z Ojczyzn. Co nie istnieje w skali mikro, nie urodzi si rwnie w skali makro. Przeadowana programowo szkoa o krtkim cyklu nauczania (praktycznie 2,5 roku) jest nastawiona uniwersalistycznie, wic zagadnienia regionalne nie maj tu dostatecznej reprezentacji. Zanika take przekaz rodzinny i pokoleniowy w spoeczestwie coraz bardziej nastawionym konsumpcyjnie. Modzie nie ma zbyt wielu moliwoci poznania i docenienia historii, tradycji, znaczenia i wartoci swojego regionu, o ktrym w mediach mwi si tylko okazjonalnie i to zwykle niezbyt pochlebnie. rda pisane, tj. ksiki i wydawnictwa, wystpuj w ograniczonej iloci, za ich poziom merytoryczny i atrakcyjno nie zawsze s do wysokie. Zabiegi prasy lokalnej skupiaj si gwnie na wtkach sensacyjnych o maej wartoci poznawczej i wychowawczej. Dostp do dbr kultury oraz obiektw sportowych mimo staej poprawy jest wci ograniczony i utrudniony. Internet nie zastpi bliskoci teatru, stale dostpnej hali sportowej, bezporedniego przeycia pikna i nie zaspokoi wielu innych potrzeb niezbdnych do prawidowego rozwoju modego czowieka. W opisanej sytuacji wytwarza si i funkcjonuje u wielu osb przekonanie o yciu w jakim gorszym miejscu, powstaj stereotypy pod nazw Polska B, Polska C itp. Czsto podstawowym marzeniem modego czowieka jest wyrwanie si std jak najdalej i nieprzyznawanie si do swych korzeni. Uczniowie naszej szkoy rekrutuj si mniej wicej po rwno ze spoecznoci maego miasteczka, jakim jest Kolno, oraz z terenu przylegych gmin wiejskich, gdzie przedstawione mankamenty s odpowiednio spotgowane. Chcemy zaproponowa modziey aktywne zaangaowanie si z jednej strony w szeroko

Jestem std

73

rozumiane poznanie naszego regionu, a z drugiej - wiadome kierowanie swoim rozwojem fizycznym, intelektualnym oraz emocjonalnym. Pragniemy poprzez konstruktywn aktywno wzbogaci wiedz, nauczy wielu przydatnych umiejtnoci, wytworzy lub umocni wi ze rodowiskiem lokalnym, ale te pobudzi zainteresowania, ksztatowa nawyki zdrowego trybu ycia, podnie samoocen modego czowieka. Chcemy, aby poprzez nasze dziaania wyrwnyway si szanse edukacyjne i yciowe naszych uczniw w porwnaniu do innych rodowisk. Wane jest take, aby niezalenie od dalszych losw yciowych modzi ludzie autentycznie i wiadomie nie wstydzili si swojego pochodzenia, eby nie postrzegali samych siebie w kategorii gorszych, lecz we wszelkich aspektach dostrzegali przesanki pozytywne.

Biwak w bazie harcerskiej w Kole Cel Zasadniczym celem projektu jest wyrwnanie szans edukacyjnych i stymulacja wszechstronnego rozwoju emocjonalnego, intelektualnego i fizycznego poprzez ksztatowanie wizi z regionem i rodowiskiem lokalnym, nabywanie nowych przydatnych umiejtnoci oraz wdraanie do szeroko rozumianej pozytywnej aktywnoci modziey szkolnej. Planowane efekty Efekty twarde: - cykl zaj sportowo-rekreacyjnych w hali sportowej i na basenie; - cykl trzech jednodniowych wypraw rowerowych do miejsc o walorach rodowiskowych bd historycznych; - spyw kajakowy rzek Pis; - dwudniowy biwak zadaniowy na skraju Puszczy Piskiej; - dokumentacja fotograficzna lady przeszoci: przenona wystawa (instytucje kultury, szkoy, urzdy lokalne), kalendarz tematyczny ze zdjciami na rok 2008; - prezentacje multimedialne: Pikno wok nas, Tu dziaa si historia, Do szosy coraz bliej; - dokumentacja filmowa: Historia prawie zapomniana, Impresje naturalne; - publikacje w prasie lokalnej: Miesicznik Kolneski, Kontakty; - witryna www Przyjazna Szkoa im. Adama Mickiewicza w Kolnie; - konspekt lekcji wychowania obywatelskiego na godzin wychowawcz: Jestem std nie

74

Zdzisaw liwecki, Sawomir Rydel

jestem gorszy. Efekty mikkie: - ksztatowanie potrzeby pozytywnej aktywnoci modziey; - podniesienie poziomu samooceny i poczucia wartoci wasnej; - zwikszenie szans osignicia sukcesu w dalszej edukacji oraz w yciu prywatnym i zawodowym; - wzmocnienie sprawnoci fizycznej; - pobudzenie zainteresowa turystycznych; - utrwalenie nawykw zdrowego trybu ycia; - podniesienie poziomu wiedzy o regionie, jego przeszoci i teraniejszoci; - wzmocnienie wizi z regionem i spoecznoci lokaln; - rozwinicie wasnych zainteresowa; - poznanie wybranych technik informatycznych: obrbka zdj cyfrowych, podstawowy monta filmw, tworzenie prezentacji, elementy tworzenia stron WWW; - poznanie wybranych technik dokumentacyjnych: wykonywanie i kompozycja zdj, filmowanie, przeprowadzanie wywiadw, zdobywanie i wyszukiwanie informacji; - rozwj umiejtnoci prezentacyjnych, utrwalenie pozytywnych zachowa spoecznych (uprzejmo, yczliwo, kultura sowa, elementy negocjacji); - ksztatowanie umiejtnoci planowania i wykonywania zada w grupie.

Wypraw rowerow na trasie Kolno Janowo osewo Kty Mciwuje May Pock Wygrane Rakowo Stare Borkowo Kolno. Mciwuje - miejsce egzekucji ydw Uczestnicy Projekt realizuj nauczyciele: - Zdzisaw liwecki koordynator lokalny, nauczyciel prowadzcy zajcia; - Sawomir Rydel informatyk, nauczyciel prowadzcy zajcia. Do projektu zgosio si 35 uczniw z rnych klas. Uczestnicy bior udzia w zajciach wedug swoich zainteresowa: jedni tylko w sportowych, inni w rodowiskowych czy informatycznych, a niektrzy angauj si w kady ich rodzaj. Zajcia w ramach projektu prowadzone bd od padziernika 2007 r. do koca kwietnia 2008 r. Wrzesie zosta przewidziany na prace koncepcyjne i przygotowawcze.

Jestem std

75

Pierwsze dziaania Z uwagi na kalendarz w pocztkowym okresie zaplanowalimy cykl przedsiwzi o charakterze terenowym - nastawionych na pozyskanie materiaw medialnych (filmy, zdjcia, wywiady) i faktograficznych z obszaru naszego powiatu. Przy okazji promujemy turystyk, aktywny wypoczynek i zdrowy tryb ycia. Staramy si odkrywa i uwraliwia na pikno naszej ziemi i jej walory historyczne.

Spyw kajakowy rzek Pis na trasie Kozio mierciowa Gra Kozio Stare Kolno Ptaki Udao nam si ju zrealizowa spyw kajakowy rzek Pis na trasie Kozio mierciowa Gra Kozio Stare Kolno Ptaki. Oprcz przey typowo przygodowych i towarzyskich pojawiy si wraenia wynike z odwiedzenia wanych, osadzonych gboko w historii regionu miejsc, ktre moglimy wwczas lepiej pozna. Tak wic pync w gr rzeki, dotarlimy do starego grodziska przy drodze Kozio-Wincenta - zwanego tajemniczo mierciow Gr. Nastpnie, pync ju z prdem zatrzymalimy si w miejscu nad Pis, gdzie pierwotnie pooone byo Kolno i gdzie uzyskao w 1425 r. prawa miejskie. Dalsza trasa a po miejscowo Ptaki to pasmo przey estetycznych, ale rwnie dobra szkoa wspdziaania, dyscypliny i sprawdzian poczucia humoru. Odbylimy take caodzienn wypraw rowerow na trasie Kolno Janowo osewo Kty Mciwuje May Pock Wygrane Rakowo Stare Borkowo Kolno. Oprcz wspaniaej zaprawy fizycznej cieszya nas moliwo odwiedzenia caego szeregu miejsc utrwalonych w historii naszego regionu bd atrakcyjnych pod innymi wzgldami. Zahaczylimy wic o wiatrak typu holenderskiego w Janowie, liczne cmentarze z obydwu wojen wiatowych, miejsce masowych egzekucji ydw w okolicy miejscowoci Mciwuje, wczesnoredniowieczne grodzisko w Maym Pocku i ciekawostk przyrodnicz w lesie koo wsi Wygrane. Sporzdzalimy dokumentacj filmow i fotograficzn, przeprowadzalimy wywiady ze spotkanymi wwczas ludmi. Mimo pogarszajcych si warunkw atmosferycznych odby si take caodniowy biwak zadaniowy w oparciu o baz harcersk w Kole. Gwnym celem byo spenetrowanie miejsc w okolicy, wykonanie dokumentacji medialnej i przeprowadzenie wywiadw. Interesoway nas zagadnienia przygraniczne, historia myna i kocioa w Kole, obz jecw radzieckich w Dutowie oraz ich cmentarz w Wincencie, cmentarz wojenny z 1915 r. w Dutowie a take historia poczenia kolejowego z Prus w kierunku Kolna i omy. Przed nami jeszcze kilka takich wypraw. Potem przyjdzie czas na analiz i opracowanie

76

Zdzisaw liwecki, Sawomir Rydel

zgromadzonych informacji, materiaw, konfrontacj rnych rde i upowszechnienie efektw takich prac w formie prezentacji, filmw czy te wystaw fotograficznych. Bdzie je wykonywa modzie w toku zaj pozalekcyjnych. Jedno ju wszake wida wyranie: stan wiedzy oraz wiadomoci regionalnej i historycznej miejscowej ludnoci jest bardzo ubogi. Tak wic nasze dziaania w ramach projektu bd uzupenia t luk przynajmniej u niektrych przedstawicieli modego pokolenia. O dalszych poczynaniach oraz uzyskanych rezultatach mamy nadziej bardziej szczegowo napisa w niedalekiej przyszoci.

Leszek Czy (Leman)


Osoby: Kurpianka, Japonka, Japoczyk.

77 dodatek literacki

Japoczycy na Kurpiach.
Japonka: - Dzie dobry, dobra kobieta! Japoczyk: - (z szybkim ukonem) Haj! Kurpianka przestraszona odwraca si.

Na polu starsza kobieta kopie motyk ziemniaki. Podchodz do niej Japonka i Japoczyk. Japonka trzyma w doni sownik japosko polski.

Kurpianka: Na zieki ziekow... Japonka: My przyjecha do was z dalekiej Japonii. To jest moja ma. Japoczyk: Haj! Jakotako! Kurpianka: Moj rety! (do siebie) Godo kedy Wasa, ze bendzie u nas drugo Japonia i mos ... juz sie pomau zacynajo zwoce. (do goci) A cegota tu przyjechali? Japonka: Nam bardzo si podoba wasza ziemia ... Japoczyk: Haj! Jakotako! Kurpianka: A Bog zapa! Ten oziemek, to jesce moj posazny. Japonka: My przyjecha tu na Kurpie, bo my chcie wam pomaga ... Kurpianka: O idzis jeke to robotne! Ale jo ni mom ziencej motykow kele sie. Chyba ze rencani chceta te kartofle kopa? Japonka: My chcie tu budowa dua fabryka. Tu si pocina, powyrywa, wyrwna i ... Kurpianka: (z oburzeniem) Co pocino?! Co wyrowno?! Gdzie?! Tu?! Jek jo ci zaro pourywom i porownom, to ty nazot drogi do tej Japonii nie znojdzies! Japoczyk: Haj! Jakotako! Japonka: Niech si tak nie denerwowa, dobra kobieta. My chcie pomaga. My chcie tu produkowa takie dua kota. Japoczyk: Haj! Jakotako! Kurpianka Co?! Duze koty chceta robzie?! Patrzta ludzie, nie do, ze majo skone ocy, to jesce i we bzie nie tak jek sie nolezy. Japoczyk: Haj! Jakotako! Kurpianka: To co wy mylita, ze u nas so take duze mysy, cy co?! Japonka: Ja nie wiedzie co to duza mysa. My chcie pomaga. My wam produkowa takie biae, co wy potem to pi. Rozumie mnie, dobra kobieta? No, takie bul, bul ... Kurpianka: A ... juz ziem! Wy tu chceta tako dozo bimbrownio postazie, jo?! Japonka: Ja nie wiedzie co to bimbrownio. (zaglda do sownika) My chcie budowa taka fabryka, co do niej ta dua kota bdzie dawa takie biae ... (znw zaglda do sownika) mleko. Kurpianka: Moj rety, ale ty i gupsio kobzieto. Kot jej mleka do ... Id, pocigoj kota za ogon, to obocys ile ci tego mleka nadaje! Jo nie ziem, o co sie wom rozchodzi. Japonka: (wskazujc palcem gdzie daleko) Nam si rozchodzie o te z rogami, co tam traw

78
je. Kurpianka: No to to krowy! O krowy sie wom rozchodzi?! Japonka: O, o, o ...! Japoczyk: Haj! Jakotako! Kurpianka: Ciensko sie z wani godo, tylo mnie baamucita. Niby chco pomoga, a nie ziedzo jek sie krowa nazywo. No to co wy narecie chceta tu robzie?! Japonka: No ..., my chcie wanie takie due krowy ... (zaglda do sownika) Kurpianka: A ...! Byo tak od razu goda! To wy jesteta take nowocesne japoske inseminatory?! Japoczyk: Haj! Jakotako! Kurpianka: (patrzc na Japoczyka) Godajny ten twoj chop to nie je. Moj tez je ksyne mrukowaty, ale casem, jek trzeba, to co pozie. Japonka: Moja ma nie zna waszego jzyka, ale si nauczy. Kurpianka: Totez niech sie ta twoja mza chyzo ucy, bo z tako mowo, to do krowy lepsiej nie podchodzie, bo bendzie liga. Japonka: My tu wam budowa taka dua fabryka. Wy dawa mleka i robie takie rna sery, kefiry ... Kurpianka: To mlecarnio juz my momy w Kolnie. Japonka: To jest maa mleczarnia. My wam budowa dua mleczarnia. Wy bdziecie mie dua pienidza. Japoczyk: Haj! Jakotako! Kurpianka: Juz ni roz obziecali te duza psienidza jek em nieli do Unii Europejskej wstompsie. My wstompsilim, ale krowy zida o tem nie ziedzo, bo mleka tylez samo dajo co daway. Japonka: My waszym krowom podczy taka maa komputer i krowy duo mleka dawa. Kurpianka: Wy go lepsiej sobzie podcta, bo zida wom cego brok. Nase krowy od tech wasech komputerow, to by sie prendzej zagdziy niz ziencej mleka day. Japonka: Nie, nie. Nasze komputery dobre, one nie zagdziy ... Kurpianka: Idta wy lepsiej skond eta przyli, robta te duze koty w bimbrowniach i niech wom mleko dajo, a nas Kurpsiow ostowta w spokoju. Japoczyk: Haj! Jakotako!

Marian Gbarski (Kolno)

79

Wspomnienie jednego taca


Taczya ze mn krtko a czuj ch objcia kibi wiotk i smuk ulotn jak letnia tcza. W tacu bya motylem w tej sukni kolorowej zwiewnym wiedeskim stylem fruna jak Pa Krlowej. Bya modrym Dunajem wirujc w rytmie walca spowita dugim szalem. Wspomnienie jednego taca. Kolno, 26.07.2005

80

Patrz, zanim podniesiesz bro


Zanim podniesiesz bro spjrz trzewymi oczyma na mnie na te korony drzew, co wysoko szumi na oboki sunce w bezadzie i na ksiyc, co cieniem si kadzie na ziemi. Zmru oczy; spjrz w soce co wyznacza strony wiata spjrz na mnie i patrz a zobaczysz czowieka i brata. Kolno 2006

81

32 Celsjusza
Upa piekielny susza trwa to klska nie posucha w cieniu stopni trzydzieci dwa za oknem chmurka daa cie i wtedy do mnie przyszede

Celsjusza

paskudny dra i szepcze mi do ucha. Po kiego diaba tutaj tkwisz trudzisz si nad rymami zostaw to odpu sobie dzi niech wiersze pisz sobie sami. Komu potrzebny jest twj wiersz bogatym, zakochanym? Bogatym ycie poezj jest a zakochani, przecie wiesz. Zakochani maja seks. Zezoci mnie paskudny dra Krtko mu mwi tak w upale tym pracuj wszak malarze, robotnicy grnicy w dole maja cie a piek si hutnicy. Moe mj wiersz ostudzi mzg w upale wzmocni serce odpocznie piekarz, murarz, str przestan gin pi szewcy. Paskudny dra z uciechy ry. Ty dla nich piszesz wiersze? Oj, dziwny jeste ty Musisz mie mikkie serce. Aby draniowi przerwa? cicho mwi sied i nie ple gupstw e kady sobie sam ma pisa wiersze. A on mi na to swoje znw - w nocy si pisze wiersze. W upale zwykle braknie sw Odchodz. Cze. Bd zdrw. I odszed le paskudny dra upa si wzmg. Uff. Kolno, 6/7. 07.2006

82

Maa muzyka nocna


Z mieszkania na pierwszym pitrze sycha melodi serenady za oknem niej Graja wierszcze wicz w sierpniow noc cykady. W krzewie wirtuoz stroi skrzypce altwk sycha obok z drzewa cykady tocz swoje igrce w dwiczna melodi gos si zlewa. Od dwiku cykad dry powietrze niesie si w koo cykad cyd cyd z mieszkania na pierwszym pitrze ciszej. Eine kleine Nachtmusik. Kolno, sierpie 2005 r.

Od redakcji. Wiersz Wspomnienie jednego taca ukaza si drukiem w tygodniku Angora nr 13(876), 1.04.2007

Waldemar Brenda (Pisz)

Biblioteczka Jana z Kolna

83

K. Sychowicz, Ziemia omyska i jej mieszkacy w latach 1944 -1956, oma 2005, s. 198.

Krzysztof Sychowicz jest autorem (lub wspautorem) kilku ksiek i dziesitkw artykuw dotyczcych w wikszoci najnowszych dziejw Polski pnocno-wschodniej. Od urodzenia zwizany z Ziemi omysk, gros swych zainteresowa badawczych powici tej wanie krainie. Owocem tych prac jest m.in. ksika pt. Ziemia omyska i jej mieszkacy w latach 1944 -1956) (czyli, jak to byo naprawd). Podtytu sugeruje, e praca ma charakter polemiczny, gwnie wobec opracowa dotyczcych lat powojennych, ktre ukazyway si w okresie PRL. Take wiele prac wydanych ju po 1989 r. powiela stare stereotypy, co ju trudno wyjani trudnociami w dostpie do archiww czy cenzur. We wstpie autor wymienia m.in. dwie takie omyskie pozycje, ktre wyszy spod rki uznanych przecie historykw- regionalistw1. W przypadku jednego z nich, nieyjcego ju Czesawa Brodzickiego, warto na marginesie tych rozwaa wspomnie o innej jego publikacji, szczeglnie wanej dla czytelnikw Zeszytw Kolneskich. Wydana w 1982 roku ksika pt. Kolno na Mazowszu2 bya bardzo cennym opracowaniem, w czasach PRL wnoszcym wiele nowego do naszej wiedzy o Ziemi Kolneskiej. Ju jednak wznowienie tej pracy w 2001 r.3, bez uwzgldnienia nie tylko dostpnych archiwaliw, ale nawet wielu publikacji wydanych w latach dziewidziesitych, przyczynio si do utrwalenia poczynionych wczeniej pomyek lub uproszcze wytumaczalnych w przypadku dziea wydanego w czasach komunizmu, lecz wspczenie niedopuszczalnych. Wrmy jednak do gwnego wtku tej recenzji. Krzysztof Sychowicz traktuje pojcie Ziemia omyska bardzo szeroko, uwzgldniajc te gminy, ktre w drugiej poowie lat czterdziestych skaday si na powiat omyski, m.in. Kolno i Zambrw. Ksika zawiera siedem rozdziaw, w ktrych autor zajmuje si procesem formowania nowej wadzy, dziaalnoci komunistycznego aparatu represji - niezbdnego dla funkcjonowania nowego systemu w terenie, tak zaangaowanym w polityczn i zbrojn walk z okupantem. Omwiono w nich okolicznoci towarzyszce powstawaniu partii politycznych. Jako pierwsza na politycznym rynku pojawia si Polska Partia Robotnicza, ktrej przyrost liczebny w pocztkach dziaalnoci autor wie z zapisywaniem si milicjantw. W marcu 1945 r. KP PPR oma liczy 164 czonkw. W tym samym czasie w bratniej PPS byo 99 osb. Z duym opnieniem, bo dopiero w padzierniku 1945 r. powstao w omy opozycyjne Polskie Stronnictwo Ludowe. Wprawdzie w recenzowanej pracy brakuje wyjanienia, z czego wynika w polizg, moemy si jednak domyla, e przyczyn moga by m.in. represyjna dziaalno aparatu bezpieczestwa. W grudniu 1945 r. z inicjatywy UB wamano si do lokalu partyjnego w omy, demolujc
1 W. Jemielity, oma w latach 1945-1999, oma 2004; Cz. Brodzicki, oma i powiat omyski w latach drugiej wojny wiatowej i trudnych latach powojennych, Warszawa 2004; 2 Cz. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, Warszawa 1982. 3 Cz. Brodzicki, Kolno na Mazowszu, oma 2001.

84
i rabujc dokumenty. Prbowano tez przeszkodzi w zjedzie powiatowym PSL. Mimo to Polskie Stronnictwo Ludowe zyskiwao coraz wiksz popularno w regionie, w poszczeglnych gminach liczc: May Pock 200 osb, Jedwabne - 150, Przytuy -50, Szczepankowo 100, Stawiski 150. Do tego naley doliczy czonkw Zwizku Modziey Wiejskiej Wici, ktry dysponowa 12 koami (w tym jedno w Kolnie). Miar pozycji tej partii bya zreszt nie tyle liczebno, co raczej wyniki referendum w czerwcu 1946 r., w ktrym spoeczestwo powiatu zdecydowanie wypowiedziao nie na trzy pytania. Oczywicie na tak postaw wyborcw wskazuj wyniki nieoficjalne, bowiem te urzdowe zostay sfaszowane. Kolejny rozdzia powicony zosta podziemiu niepodlegociowemu, przy czym sporo informacji na ten temat mona znale take w rozdziale traktujcym o aparacie represji. Dziaajce po wojnie organizacje konspiracyjne to przede wszystkim Armia Krajowa Obywateli, od wrzenia 1945 r. Zrzeszenie Wolno i Niezawiso, ktrego 2227 czonkw ujawnio si w powiecie oma w okresie amnestii 1947 r. Ujawni si m.in. kpt. Stanisaw Cielewski Lipiec, w 1944 r. dowdca odtwarzanego w ramach akcji Burza 33 pp AK, ujawni si rwnie przewodnik inspektoratu omyskiego AKO-WiN mjr Jan Tabortowski Bruzda. Komunistyczne przeladowania wkrtce wymusiy na nich powrt do konspiracji, w ktrej pozostali do tragicznych mierci w latach pidziesitych. Z moliwoci amnestii w mniejszym zakresie skorzystali, bardziej nieufni wobec komunistycznej wadzy, onierze Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. W 1947 r. ujawnio si tylko 920 onierzy NZW z pow. oma. Po tej dacie podziemie narodowe w sposb zorganizowany podejmowao walk do 1952 r. W kwietniu tr. w Czerwonem k. Kolna zgin Hieronim Rogiski Rg komendant KP uyca NZW. Jeszcze przez dwa lata prbowali przetrwa jego dawni onierze. Jeden z nich, Marian Borys - Czarny, zgin w sierpniu 1954 r. Natomiast w nocy z 3 na 4 marca 1957 r. (!) zakoczy ycie ostatni towarzysz broni Bruzdy i Lipca - Stanisaw Marchewka - Ryba, ukrywajcy si w Jeziorku, pow. oma. Data ta jest uwaana za koniec konspiracji niepodlegociowej w regionie. Osobn uwag powici autor Ziemi omyskiej... sprawom owiaty, niezwykle wanej w okresie, gdy szkoa stawaa si jednym z gwnych narzdzi indoktrynacji modziey w duchu komunistycznym. Wie si z tym rwnie zagadnienie represji wobec kocioa katolickiego, ktry po zlikwidowaniu ycia politycznego i stumieniu oporu zbrojnego, sta si w Polsce gwnym frontem oporu przeciw zniewalaniu spoeczestwa. W rozdziale traktujcym o tych sprawach autor przytacza nie tylko skrztnie odnotowywane przez wadze podejrzenia o wspprace duchowiestwa z opozycj i podziemiem, ale rwnie doniesienia agentury o nieprawomylnych kazaniach. Powouje si take na przykady represji wobec duchownych i wieckich (np. nauczycieli), uznanych za osoby zbyt klerykalne. Charakterystyczny przykad antyreligijnej nagonki pochodzi z Kolna. W odwecie za antykomunistyczne napisy, ktre w 1949 r. pojawiy si na pomniku ofiar wojny polsko bolszewickiej z 1920 r., grupa milicjantw zdewastowaa kolneski cmentarz wyrywajc z grobw krzye. Te i inne przykady (w tym dziaalno ksiy, ktrzy podjli wspprac z komunistami w ramach tzw. ruchu ksiy patriotw) zostay w ksice przypomniane na bardzo szerokim tle polityki pastwa wobec Kocioa w Polsce. Dwa ostatnie rozdziay ksiki zostay powicone sprawom gospodarczym oraz yciu codziennemu mieszkacw pow. oma w pierwszym peerelowskim dziesicioleciu. Ta cz opracowania wydaje si o tyle ciekawa, ze nieczsto w publikacjach o charakterze lokalnym odnajdujemy prby wykroczenia poza histori czysto polityczn. Ksik zamykaj aneksy (wykazy pracownikw UB w omy i Kolnie w latach 1945 -1956, skad osobowy KP MO w omy, wykaz sekretarzy KP PZPR w omy, Kolnie i Zambro-

85
wie oraz wykaz dyrektorw szk oglnoksztaccych w Okrgu Szkolnym Biaostockim). Podsumowujc, naley podkreli, e Krzysztof Sychowicz przekazujc w rce Czytelnikw ksik o powojennych dziejach Ziemi omyskiej, nie tylko odda plon swych naukowych zainteresowa. W zakoczeniu pracy znalaz si fragment, ktry wiele mwi o autorze i jego dziele: Urodziem si i wychowaem w omy [a ze swej strony dodam, e szko redni koczy w Kolnie WB]by moe dlatego zawsze interesowaem si przeszoci tego miasta oraz Ziemi omyskiej. Im lepiej j poznawaem, tym wikszego szacunku nabieraem dla jej mieszkacw, ktrzy na przestrzeni dziejw przyczynili si do rozwoju tych terenw, a gdy zachodzia konieczno, swoim yciem pacili za ich obron przed agresorami. Jest to najlepszy dowd na to, jak bardzo kochali oni t Ziemi i Polsk, stanowice dla nich najwiksz warto.(...) O tym wanie chciaem Pastwu opowiedzie (s. 163).I wprawdzie ksika Sychowicza nie wyczerpuje tematu, to przecie na tym wanie polega urok bada historycznych, e nigdy nie da si powiedzie ostatniego sowa. Tym bardziej, gdy w gr wchodz tematy tak aktualne i wci jeszcze bolesne.

Ireneusz Kownacki - SKRODA WIELKA Zbiorek wierszy w ktrych autor wspomina lata dziecistwa oraz ukazuje pikno rodzinnej ziemi.

Stanisaw Malinowski, Stanisaw Jzef SzymanowskiKRONIKA PARAFII RZYMSKOKATOLICKIEJ POD WEZWANIEM CHRYSTUSA KRLA WSZECHWIATA W KOLNIE Wydawnictwo w przygotowaniu. Autorzy zwracaj si do wszystkich o pomoc w gromadzeniu dokumentw, zdj i wspomnie zwizanych z budow kocioa.

Prosimy o udostpnianie nam wszelkiego rodzaju wydawnictw (ksiek, broszur, gazetek, artykuw, itp.) dotyczcych Kolna i regionu. Pomoe to nam stworzy Biblioteczk Jana z Kolna z zasobw ktrej mgby korzysta kady, kto interesuje si Kolneszczyzn. Siedziba Towarzystwa Jan z Kolna znajduje si w Kolneskim Domu Kultury w Kolnie, ul. M. Konopnickiej 4, tel. (086) 278 2122

86

31 marca 2007 - OTWARTE SZACHOWE MISTRZOSTWA KOLNA IM. AKIBY RUBINSTEINA.

kronika towarzystwa Jana z Kolna

Pasjonujca partia najmodszych zawodnikw turnieju Na starcie stano 17 uczestnikw z Ostroki, omy, Szczuczyna i Kolna. Wrd uczestnikw byo kilku byych i aktualnych finalistw Mistrzostw Polski Juniorw. W zawodach zwyciy Mateusz Soczyski z Ostroki, przed Jakubem Sokoowskim z Kolna i Piotrem Biaczakiem z Ostroki. Zwycizcy poszczeglnych kategorii: Szkoy podstawowe - chopcy Matusz Soczyski - Ostroka Szkoy podstawowe - dziewczta Karolina Zajkowska - oma Szkoy ponadpodstawowe - Piotr Biaczak - Ostroka Szkoy ponadpodstawowe dziewczta - Martyna Filipkowska - Kolno. Wsporganizatorem zawodw by Kolneski Dom Kultury.

9 czerwca 2007 - MISTRZOSTWA KOLNA W SCRABBLE

Najmodsi scrabblici W Kolnie istnieje spora grupa modziey ywo zainteresowana rozrywkami umysowymi. Kilkunastu z nich miao okazj sprawdzi swoje umiejtnoci w scrabble podczas Mistrzostw Kolna Dzieci i Modziey. Niepokonany od kilku lat Marek Sokoowski, znw okaza si najlepszy, wyprzedzajc Artura Bikowskiego i Daniela wiczkowskiego. W tzw. maym finale zwyciya Klaudia Samul przed Kacprem Pikuliskim (drugoklasist!) i Mateuszem Bednarczykiem. Najlepsi zawodnicy nagrodzeni zostali sprztem turystycznym ufundowanym przez Urzd Miasta Kolno. Wsporganizatorem zawodw by Kolneski Dom Kultury.

87

30 wrzenia 2007 XVIII Kolneskie Biegi Jesieni w Kole

Najliczniejsz grup stanowiy dziewczta ze szk podstawowych W ostatni niedziel wrzenia mionikw biegania powitaa w Kole pikna, soneczna pogoda. Na trasy w lesie przy bazie harcerskiej wyruszyo 511 zawodnikw, aby walczy o laury najlepszego w wielu kategoriach wiekowych. Biegi rozgrywano w ramach oglnopolskiej akcji Polska Biega. Zawodom towarzyszyy liczne atrakcje, o ktre zadbali organizatorzy. Bufet serwowa doskonay bigos, grochwk i pczki. Na stoisku pocztowym mona byo naby kartk przedstawiajc Jana z Kolna i ostemplowa j okolicznociowym datownikiem. Najmodsi bawili si w ogrdku zorganizowanym przez uczennice z Gimnazjum w Glinkach. Tam te mona byo wzi udzia konkursie plastycznym oraz loterii fantowej. Panie z kolneskiego sanepidu udzielay porad dotyczcych profilaktyki zdrowia, a na mecie na biegaczy czekay smaczne mleczka smakowe i jogurty ufundowane przez grajewski Mlekpol. Organizatorami XVIII Kolneskich Biegw Jesieni byli: Towarzystwo Jan z Kolna, TKKF w Kolnie, Komenda Hufca ZHP w Kolnie i Kolneski Dom Kultury. Mistrzowie XVIII Kolneskich Biegw Jesieni Dzieci do lat 6: Dominika Plona (Rogienice) i Dominik Skopnik (Kolno), Klasy I- II: Magdalena Trzcinka (SP Ptaki) i Karol Grala (SP 1 Kolno), Klasy III- IV: Gabriela Jermacz (SP Czerwone) i Damian Bczek (SP Ptaki), Klasy V- VI: Kamila Stachelek (SP Turol) i Mariusz Kuli (SP Zabiele), Gimnazjum: Patrycja Bednarczyk (Gimnazjum w Turoli) i Grzegorz Gardocki (Gimnazjum w Glinkach), Szkoy ponadgimnazjalne: Justyna Piotrowska (II LO oma) i Przemysaw Pucyk (ZSEO oma), Open: Justyna Dobrowolska (Prefbet niadowo) i Daniel Chyliski (ZSEO oma). Wyniki XII Mistrzostw Wojewdztwa Nauczycieli Kategoria do 35 lat: Agnieszka Chutkowska (Kolno) i Artur Lubecki (Ptaki). Kategoria powyej 35 lat: Celina Kuli (Ptaki) i Marek Paliwoda ( Grajewo).

88

7 padziernika 2007 - FESTIWAL ZABAW KURPIOWSKICH CZYLI II BZIODOWANIE W LEMANIE


To by skok!

Cignij!!! Przeciganie lejcem, rzucanie szyszk czy skoki przez rw, to tylko nieliczne z konkurencji, ktre skaday si na II Festiwal Kurpiowskich Zabaw Dziecicych. Na gocinnym boisku szkoy w Lemanie spotkao si, aby rywalizowa, ponad 100 uczniw. Poza gospodarzami w festiwalu bray udzia dzieciaki ze szk podstawowych z Kolna, Zaskrodzia i Lachowa oraz gimnazjalici z Glinek i Kolna. Najlepszymi w klasyfikacji druynowej okazali si - Zaskrodziacy ze Szkoy Podstawowej w Zaskrodziu oraz AC Glinki z Gimnazjum w Glinkach. Ale nie tylko rywalizacja bya wana; wietna zabawa udzielia si wszystkim uczestnikom oraz licznie przybyym kibicom. W przerwach pomidzy konkurencjami mona byo posili si pysznym bigosem lub wzi udzia w konkursie plastycznym. Przy organizacji Festiwalu Towarzystwo Jan z Kolna wspdziaao z Kolneskim Domem Kultury i Szko Podstawow im. Krupki w Lemanie. Nagrody dla uczestnikw zabaw festiwalowych ufundowao Starostwo Powiatowe w Kolnie oraz Mlekpol w Grajewie.

1/2 listopada 2007 II KWESTA NA ODRESTAUROWANIE ZABYTKW STAREGO CMENTARZA.

Kolneskie harcerki podczas kwesty na starym cmentarzu Po raz drugi na obu cmentarzach odbya si zbirka rodkw na ratowanie zabytkowych czci Starego Cmentarza, a zwaszcza bramy gwnej . W kwecie uczestniczyo 15 osb: czonkw Towarzystwa, ludzi znanych w miecie i harcerzy. Tym razem udao nam si zebra 1705 z 56gr.

Nasi autorzy
Wiesaw E. Bo nauczyciel Gimnazjum w Kolnie. Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. atwo dostrzegalny na czsto uywanym rowerze - jeli si akurat nie uda do przybytku tej, czy innej muzy raczej samochodem. Leszek Czy historyk i informatyk, dyrektor Szkoy Podstawowej w Lemanie. Poeta i znawca gwary kurpiowskiej. Waldemar Brenda historyk, Muzeum Ziemi Piskiej w Piszu. Marian Gbarski felczer medycyny i pedagog owiaty dla dorosych. Wieloletni pracownik suby zdrowia w Kolnie i Stawiskach oraz administracji pastwowej. Kurator do spraw rodziny i nieletnich Sdu Rejonowego w omy. Ola Greloch uczennica klasy pierwszej Gimnazjum im. Jana Pawa II w Kolnie. Pasjonuje si fotografowaniem, tacem sportowym i lekkoatletyk. Krzysztof Kajko prezes Banku Spdzielczego w Kolnie. Interesuje si gr na instrumentach klawiszowych, pielgnacj ogrodu i czynn rekreacj. Kazimierz Korzep nauczyciel matematyki i fizyki. Radny miejski, prezes Towarzystwa Jan z Kolna. amigwek i gier matematyczno logicznych. Kazimierz Koter dyrektor Kolneskiego Domu Kultury. Instruktor teatralny, mionik dobrego filmu, ksiki i teatru. Marian Krysiak dr nauk humanistycznych, starszy wykadowca w Instytucie Prawa Wyszej Szkoy Policyjnej w Szczytnie. Autor wielu publikacji z zakresu historii regionu, ochrony rodowiska i prawa. Interesuje si sportem i turystyk. Ewa Marczak ukaszewicz wykadowca w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje si archeologi wczesnego redniowiecza na ziemiach Polski. Dariusz Piekarski dyrektor Gminnego Orodka Kultury w Grabowie. Interesuje si sztuk ludow, muzyka folkow i teatrem. Janusz Prusiski absolwent Liceum Zawodowego w Kolnie. Pracownik Komendy Powiatowej Pastwowej Stray Poarnej w Kolnie. Zainteresowania: geografia, historia regionu, turystyka, kultura ziemi kurpiowskiej. Czonek Towarzystwa Ziemi omyskiej w omy, Zwizku Kurpiw w Ostroce i Towarzystwa Jan z Kolna. Sawomir Rydel nauczyciel w Zespole Szk Ponadgimnazjalnych w Kolnie, nauczyciel prowadzcy zajcia w programie Przyjazna szkoa. Karol Jacek Stachelski absolwent geologii i historii na Uniwersytecie Jagielloskim w Krakowie, w latach 2003 2004 redaktor naczelny Miesicznika Kolneskiego. Prezes Stowarzyszenia na Rzecz Integracji i Promocji Powiatu Kolneskiego oraz czonek omyskiego Towarzystwa Naukowego im. Wagw. Zdzisaw liwecki nauczyciel w-f w Zespole Szk Ponadgimnazjalnych w Kolnie, koordynator lokalny projektu Przyjazna szkoa. Bogusaw Trupacz historyk, absolwent Uniwersytetu Warmisko Mazurskiego. Mieszka w Piszu. Kazimierz Trzaska historyk i nauczyciel taca. Czowiek o renesansowych pogldach i zainteresowaniach. Lilia Wok emerytowana ksigowa. Interesuje si histori.

89

SPIS TRECI
Poszperajmy ..........................................................................................................3

Historia
Ewa M a r c z a k , redniowieczne osady wrd k nad Wincent .....................5 Jacek Karol S t a c h e l s k i , Koci w. Anny .................................................15 Marian K r y s i a k , rednia szkoa oglnoksztacca w Kolnie po II wojnie wiatowej ..............................................................................................25 Janusz P r u s i s k i , Pastwowa Stadnina Koni w Grabowie 1951-1956.........34 Krzysztof K a j k o , Bankowo spdzielcza w Polsce i Ziemi Kolneskiej ....38

Wspomnienia
Lilia W o k , Moje Wykowo...............................................................................43 Kazimierz Warmiak L e n k i e w i c z , O Matko moja ...................................51

Tradycja
Kazimierz T r z a s k a , Folklor taneczny Mazowsza pnocno-wschodniego ...52 Dariusz P i e k a r s k i , Pierwotne pikno ...........................................................57 Dariusz P i e k a r s k i , Nocel moja, kopiel moja ...............................................59

Wydarzenia
Bogusaw T r u p a c z , Konferencja z cyklu Pogranicze w Muzeum Ziemi Piskiej .................................................................................................................70 Zdzisaw l i w e c k i , Sawomir R y d e l , Jestem std - nie jestem gorszy ...72

Dodatek literacki
Leszek C z y , Japoczycy na Kurpiach ...........................................................77 Marian G b a r s k i , Wiersze ...........................................................................79

Biblioteczka Jana z Kolna


Waldemar B r e n d a , K. Sychowicz, Ziemia omyska i jej mieszkacy w latach 1944 -1956, ..............................................................................................83

Kronika Towarzystwa Jana z Kolna ................................................86 Nasi Autorzy...................................................................................................89

RODKI ZE SPRZEDAY ZESZYTW KOLNESKICH PRZEZNACZONE BD NA DZIAALNO TOWARZYSTWA JAN Z KOLNA

You might also like