Historia pewnego przebudzenia

Pewnego popoudnia, w roku 1980, staem na szczycie wzgrz Waitakere wznoszcych si nad miastem Auckland. Moje ycie byo jednym wielkim baaganem. Rozpadao si moje maestwo, byem bez pienidzy i miaem tylko kilku bliskich przyjaci, ktrym mogem zaufa i opowiedzie o swoich najbardziej osobistych sprawach.Byem w gbokiej depresji.Aby poby w samotnoci, zebra myli i oderwa si od kopotw w domu, wsiadem do samochodu i wkrtce znalazem si na drodze prowadzcej w gry. Zatrzymaem si w miejscu, skd miaem rozlegy widok, i zobaczyem miniaturowe miasto Auckland, rozpostarte w dole, rozlewajce si poza zasig mojego wzroku.Staem tam, a miasto nie robio na mnie adnego wraenia. Zbyt pochonity byem rozmylaniem o tym, jak le obchodzi si ze mn wiat klasyczny przypadek syndromu biedactwa.Biorc pod uwag wszystko, czego dokonaem, wydawao mi si to niesprawiedliwe. Wyjechaem kiedy broni swojego kraju w Wietnamie, a po powrocie witali mnie jedynie przeciwnicy tej wojny, tak jak bym by jakim zbrodniarzem wojennym. Wiele byo we mnie rozgoryczenia z tego powodu.Kochaem moj on, ale pomimo wszelkich stara, jakich oboje dokadalimy, nie moglimy nic zrobi, aby nasze maestwo dobrze funkcjonowao. A cay mj wysiek, ktry woyem w poradnictwo, pomaganie innym w uoeniu sobie ycia? Jak na Ironi, oto wanie ja, pouczajcy innych, sam nie mogem uporzdkowa wasnego ycia.Nagle mj wzrok przycigno odbicie promieni sonecznych w jednym z okien gdzie daleko, daleko w dole. Mj umys pody za tym wiatem, zastanawiajc si, co te w tej chwili robili mieszkacy tego domu: przygotowywali posiki, spdzali mio czas z przyjacimi, ogldali telewizj, kochali si, czytali? Na kilka minut zapomniaem o sobie i swoim blu.W jednym momencie poszerzyem horyzont swojego ograniczonego mylenia i doczyem myli o tym, co inni mog teraz robi.Rozcignem pole mojego mylenia jeszcze dalej i rozwaaem, co w tym momencie moe robi p miliona mieszkacw Auckland. Staem tam i patrzyem na nich wszystkich, jak bym by

Konsultacje, kursy, indywidualny trener i trening oraz usugi z szerokiego zakresu kontakt z autorem i adminem GG:1097963

kim niezwykle potnym, moe nawet Bogiem.Nie byem ju Colinem Sissonem, zagubionym i zranionym, ale kim oderwanym od blu i bardzo przytomnie obserwujcym potg ludzkiego ycia rozpocierajcego si w oddali. Dao mi to poczucie nieskoczonoci i jednoci, ktrych nie dowiadczyem od czasw modoci. To poczucie jednoci sprawio, e zdaem sobie spraw, i wszechwiat jest niewiarygodnie potny i nie tylko ja jestem jego czstk, ale rwnie on jest czci mnie.Poczuem wwczas czno z samym sob i zaczynaem dostrzega, e mgbym, do pewnego stopnia, sprawowa kontrol nad moim osobistym wiatem, cho jeszcze wtedy nie wiedziaem, jak to osign. Dowiadczenie to zapocztkowao gbokie zmiany w moim yciu.Po raz pierwszy zdaem sobie spraw, e ycie to co wicej ni tylko to, co j a czuj, myl czy robi.Uwiadomiem sobie, e jestem czci ogromnego strumienia energii, do ktrego mogem si podczy i dowiadczy siebie peniej i cudowniej.Dowiadczenie to nauczyo mnie rwnie, e zmieniajc jedynie punkt skupienia uwagi, mog zmieni swoje samopoczucie. Zrozumiaem midzy innymi, e w jaki dziwny sposb uczucia zale od myli, na ktrych si w danej chwili skupiam.Do tamtej chwili przeczytaem chyba wikszo dostpnych ksiek na temat pozytywnego mylenia i dowiedziaem si, e negatywne mylenie powoduje negatywne rezultaty, natomiast pozytywne mylenie przynosi rezultaty pozytywne.Mona jednak zna wszystkie teorie na wiecie, ale kiedy si cierpi, znacz one tyle, co kropla wody w oceanie ycia.Sama wiedza ma niewielkie znaczenie, dopki si czego naprawd nie dowiadczy. Wydawao si, e stojc tam, na wzgrzu, patrzyem na wiat i na nowo dowiadczaem siebie. Poczuem, e zaczo si we mnie budzi co jeszcze bardziej niezwykego nowe poczucie uczestniczenia w peni ycia.Kiedy rozejrzymy si dookoa, zobaczymy wiat przesycony cierpieniem, nieszczciem, peny nie kochanych istot, walczcych o mio, aprobat, uznanie, wadz, reputacj, kontrol, pienidze, przyjemnoci i za wszelk cen unikajcych blu.Czy po to si narodzilimy?Wszyscy szukaj prawdy, ale poszukiwanie to jest dla wielu trudne. Moemy je sobie uatwi, kiedy zdamy sobie spraw, e kady z nas ma w sobie bezcenny dar, ktry tylko czeka, aby go odkry.Jak znale prawd?Prawdy si nie znajduje.Do prawdy trzeba si przebudzi przez proces wewntrznych odkry. Oznacza to, e prawda jest w kadym z nas i czeka, aby j dostrzec. A kiedy to si stanie, dostrzegamy rwnie cay nasz potencja. To z kolei prowadzi do uwiadomienia sobie, e ycie to dar.Nie jest to nagroda lub co, na co trzeba sobie zasuy. ycie naley do nas w takiej formie, w jakiej chcemy.Tamtego dnia, stojc na szczycie gry, patrzc na miasto, dokonaem najwikszego odkrycia w yciu. Jestem we wszystkim i wszystko jest we mnie. Nic nie istnieje oddzielnie.Kiedy schodziem z gry ze zami ulgi na policzkach i z postanowieniem rozpoczcia nowego ycia, nie zdawaem sobie sprawy, jakie czekaj mnie jeszcze niezwyke wydarzenia. Wanie miaa rozpocz si moja podr poprzez czas cierpienia i chwile wielkich radoci. Kiedy teraz, dziewitnacie lat pniej, kocz pisa t ksik, wydaje mi si, jakbym y kilka razy w tak krtkim czasie.Sisson Colin P. Podr w gb siebie

Konsultacje, kursy, indywidualny trener i trening oraz usugi z szerokiego zakresu kontakt z autorem i adminem GG:1097963