Professional Documents
Culture Documents
IV rok MSGiP
kwiecień 1995
1
Julian Lider: „NATO- szkice o historii i doktrynie”, WMON, Warszawa 1961
2
Stanisław Parzymies: Sojusz Atlantycki a polityka bezpieczeństwa w Europie
Zachodniej. „Sprawy Międzynarodowe”, 2/1994
1
Proces powstawania NATO spotykał się z żywymi reakcjami
ZSRR. Na przełomie marca i kwietnia 1949 roku rząd Związku
Radzieckiego skierował memoranda do przyszłych uczestników paktu.
Stwierdza się w nich, że NATO jest „narzędziem rozciągania wpływów
Stany Zjednoczone na cały świat i przygotowywania nowej wojny”
oraz że jest skierowany przeciwko ZSRR i innym państwom
socjalistycznym. Rząd radziecki utrzymywał także, że Pakt
Północnoatlantycki jest niezgodny z kartą ONZ.3
Rada NATO
3
Julian Lider: „NATO- szkice o historii i doktrynie”, WMON, Warszawa 1961
4
Przed modyfikacją Traktatu Brukselskiego w 1954 roku był on artykułem IV. Modyfikacja
Traktatu dotyczyła także min. zmiany nazwy Unia Zachodnia na Unia
Zachodnioeuropejska (UZE).
2
na sojuszników bezwzględnego obowiązku przyjścia z pomocą
wojskową, a jedynie rozważenie takiej możliwości. Oznacza to, że
Stany Zjednoczone od chwili powstania NATO wykluczały wszelki
automatyzm w udzielaniu pomocy zbrojnej. Sytuacja taka budziła
niezadowolenie i zachęcała do poszukiwań własnego autonomicznego
systemu bezpieczeństwa. Poszukiwania te trwają do tej pory, a ich
animatorem zdaje się być Francja.5
3
tego bezwładu uznaje się: różnice w poziomie technologii wojskowych
krajów Europy Zachodniej i USA, brak odpowiednich struktur,
wadliwość procesu decyzyjnego czy brak zgody niektórych członków
UZE, aby odgrywała ona aktywniejszą rolę.7 Faktem nie bez znaczenia
dla istnienia UZE jest zapis XII artykułu zmodyfikowanego Traktatu
Brukselskiego, mówiący że po upływie 50 lat od jego wejścia w życie,
każda z umawiających się stron będzie mogła położyć kres
Traktatowi.
4
bezpieczeństwa, czy też europejski system bezpieczeństwa będzie
wynikiem ewolucji różnych instytucji (w tym NATO). Rzeczywistość
zdaje się potwierdzać ten drugi wariant. Na płaszczyźnie politycznej,
adaptacja Sojuszu do funkcji filaru bezpieczeństwa obejmuje dwie
podstawowe dziedziny:
• ustanowienie trwałej współpracy między NATO, ONZ i KBWE w
zakresie operacji pokojowych,
• rozszerzanie strefy stabilności na wschód.
10
Janusz Prystrom: NATO w okresie postzimnowojennym. „Sprawy Międzynarodowe”,
2/1994
11
Mirosław Głogowski: Młyny NATO mielą powoli. „Cash”, 8 marca 1996
5
Najbardziej widocznym przejawem procesu „otwarcia Sojuszu
na wschód” jest program Partnerstwo dla Pokoju. Indywidualny
Program Partnerstwa dla Pokoju pomiędzy NATO a Polską
zaakceptowany został 5 lipca 1994 roku na posiedzeniu Rady
Ambasadorów NATO z udziałem przedstawicieli Polski. We wstępie do
Indywidualnego Programu Polska potwierdziła swą wolę uzyskania
pełnego członkostwa w Sojuszu oraz włączenia swych operacyjnych
sił zbrojnych do zintegrowanych struktur militarnych NATO. Z kolei
Sojusz podkreślił pełną zgodność polskich intencji z treścią swego
zaproszenia do partnerstwa, wystosowanego 10 stycznia 1994 roku
do wszystkich państw Europy, w którym to zaproszeniu udział
w Partnerstwie określony został jako ważny element ewolucyjnego
procesu rozszerzania NATO. Celem Sojuszu w promowaniu PdP jest
rozwój współpracy i umocnienie stabilności w Europie poprzez
zwiększenie przejrzystości budżetów obronnych, umocnienie cywilnej
kontroli nad wojskiem, wspólne planowanie obronne, wspólne
ćwiczenia wojskowe i uzyskanie przez partnerów zdolności do
współdziałania wojskowego w NATO w sferze operacji pokojowych,
ratownictwa, operacji humanitarnych itp.12
Jak widać cel Polski sięga znacznie dalej niż cel Sojuszu
Północnoatlantyckiego, ale nie jest z nim sprzeczny.
6
przywódców zachodnich przed najbliższymi wyborami prezydenckimi
w Rosji.
15
Steve Liesman: The Scare That Isn’t. „Central European Economic Review”, December
1995/January 1996
16
Andrzej Karkoszka: Dylematy Partnerstwa dla Pokoju. „Sprawy Międzynarodowe”,
2/1994
17
Jerzy Menkes, Alina Prystrom: Dyferencjacja członkostwa w NATO. „Sprawy
Międzynarodowe”, 2/1994
7
światowego. Nawet po wystąpieniu jej z wojskowej struktury NATO
w 1966 roku, kontynuowała ona członkostwo w Sojuszu ze względu na
podtrzymanie ważności zobowiązań zawartych w Traktacie
Waszyngtońskim.18
8
Stosunkowo nowy problem to kwestia określenia determinacji
w dążeniach do uczestnictwa w Sojuszu po zmianie na stanowisku
Prezydenta RP. Podczas kadencji Lecha Wałęsy nie było w tej kwestii
niedomówień. Po elekcji Aleksandra Kwaśniewskiego pojawiło się
wiele znaków zapytania. Chociaż formalnie zmiana prezydenta nie
wpłynęła na zmianę stanowiska Polski w kwestii NATO, to niektóre
działania mogą budzić obawę. Za ostatni przykład może posłużyć
sprawa tzw. „korytarza” pomiędzy Białorusią a Okręgiem
Kaliningradzkim.23 Chcąc być uczciwym nie można wypowiadać tu
pochopnych sądów, ale gdyby przyjąć najbardziej pesymistyczny
zbieg faktów, to przyjęcie Polski do NATO w takim przypadku
rzeczywiście zagrażałoby interesom Rosji. Chodzi tu o sytuację, w
której strategiczna droga rosyjska znajdowałaby się na terenie
wrogiej (z punktu widzenia Rosji) organizacji.
9
„sprawa Oleksego” jest incydentem lub prowokacją, czy też
wierzchołkiem jakiejś góry lodowej.27 Niestety za tą drugą
możliwością mogą świadczyć sygnały dochodzące z innych państw
Europy Środkowej (Czechy). W takim przypadku trudno nie podzielać
obaw NATO o swoje własne bezpieczeństwo.
BIBLIOGRAFIA:
10
• Jan Nowak: Moscow’s Fifth Column. „Central European Economic
Review”, March 1996
11