You are on page 1of 81

Autor: Prentice Mulford Tytul: NIEWYZYSKANE SIY YCIA KOOPERATYWA MYLI Zadaniem niniejszej ksiki jest wykaza, w jaki

sposb moemy spotgowa nasze siy wewntrzne i wyzyska je dla swego szczcia i powodzenia. Ewolucja si tych moe by znacznie przyspieszona przez wspudzia innych, w tyme samym kierunku napitych si i poda. Wszyscy w tej formie bytu potrzebujemy umocnienia przeciw zemu, ktre przeladuje nas i ciga pod rnymi postaciami. yjemy wrd ludzi, ktrzy niewiadomie rozpocieraj dokoa siebie szkodliwe pierwiastki niedojrzaych myli u ktrych zazdro, gniew, obmowa i zgryliwo usposobienia przeszy w zgubne nawyknienie. Jestemy zmuszeni zasiada do stou z ludmi le usposobionymi do nas, cynicznymi i sarkastycznymi, wtedy gdy najwaniejsz rzecz jest, zabierajc si do posiku, oswobodzi si od wszelkich nieprzychylnych i rozstrojowych wpyww, albowiem ze straw pochaniamy w siebie ywioy myli naszych wspbiesiadnikw. Bywamy zmuszeni obcowa codziennie z ludmi, ktrzy wprowadzaj pierwiastki choroby do swoich cia, mylc cigle o niej i marnuj tym sposobem siy, ktre obrcone ku podaniu zdrowia mogyby im je sprowadzi. Z koniecznoci czsto musimy przestawa z ludmi smutnymi, zniechconymi i wahajcymi si, ze skpcami ograniczonymi i podlegajcymi niszym instynktom natury. Jestemy w cigych stosunkach z ca mas ludzkoci, ktra trwa w bdnym mniemaniu, e ycie materialne, przejciowe, miertelne jest jedyn form bytu i w umyle ktrych nie powstao nawet przypuszczenie, e ycie, zdrowie i szczcie mona utrwali przez wiadomo prawa, ktre nas uczy i wykazuje, e ten stan ciaa naszego jest wytworem i wynikiem naszych myli. Jeeli przestajesz z ludmi o spaczonych pojciach, wydajcych z siebie ze myli i nieyczliwe uczucia, musisz w kocu odczu ich szkodliwy wpyw, bez wzgldu na to, w czyj stron s one skierowane; zo bowiem jest jakby dymem zasaniajcym ci jasno oczu. Jeeli zadajesz si z niedowiarkami, wchaniasz w siebie niedowiarstwo. Twoja sia i myl zatrut zostaje poledniejszymi ywioami, bo przyswajamy sobie miazmaty niezdrowych i bdnych myli w ten sam sposb, jak bakcylusy tyfusu i malarii. Co wicej, walczy musimy ze zem nie tylko dotykalnym, ale i niewidzialnym, czyli z potgami Ciemnoci. Kady bowiem duch pospolity a zwyrodniay, posugujcy si jakim ciaem, pociga za sob cae zastpy rwnie pospolitych i zwyrodniaych, a bezcielesnych duchw. Im wicej zatem w tej sferze bytu jest ludzi zalepionych i zych, tym wicej niewidzialnych pierwiastkw ciemnoci gromadz oni dokoa siebie, a skoncentrowanie si elementw szkodliwych wyrzdza ogowi nieobliczalne szkody, opniajc postp ludzkoci. Wszystkie te ujemne wpywy, dziaajc bezustannie w sposb tajemniczy a przygnbiajcy, przeszkadzaj nam w osigniciu podanego spokoju umysu, zdrowia ciaa i elastycznoci muskuw. Opniaj urzeczywistnienie trwaego a zdrowotnego stanu ducha, nie podlegajcego okresom melancholii i przygnbienia, ktre sprawia, e kada drobnostka potguje si w wyobrani do rozmiarw klski, a ycie schodzi na przewidywaniu nieszcz, ktre si nigdy nie speniaj. Tamuj te rozrost ducha, ktry powinien przynosi cige a stopniowe zwikszanie wiata, jasno myli, powodzenie w kadym przedsiwziciu i odrodzenie ciaa, chronice je od fizycznego upadku i zaniku wadz umysowych. Duch bowiem powinien

bezustannie zmierza do tego, aby osign tak nieograniczon wadz nad ciaem, eby mu ta daa mono utrzyma je w stanie zupenego zdrowia, i posugiwa si nim tak dugo, jak mu si podoba. Duchowe i fizyczne wadze, tak rasy caej, jak danej jednostki, nigdy nie trwaj na jednym punkcie. Coraz to nowe wynalazki posuwaj pochd ludzkoci naprzd, wynajdujc ulepszone metody zredukowania pracy i wysikw fizycznych. Coraz to nowe siy wchodz w gr, a kada wiksza jest od poprzedniej. agiel zastpuje wioso; para zastpuje agiel; elektryczne motory, a po nich inne moe jakie niezbadane jeszcze siy, zajm miejsce pary. Ale najwiksze rdo si tkwi w samym czowieku. To rdo powinien on sam odkry, aby doj do posiadania szczcia, przechodzcego rozmiarem swoim wszystko, o czym mg zamarzy, a ktrego wyniki zmieni wszystkie istniejce potd formy bytu i metody czynu. Ta przemiana za musi si dokona stopniowo i spokojnie, bo dziaanie wyszych potg jest zawsze pogodne i ciche, nie za burzliwe i rozgone. Punktem ich wyjcia s zawsze rda skromne i nieprzewidziane. Chrystus, ktry przynis wiatu nieprzebrane skarby duchowego wiata i siy, urodzi si w ubogiej betlejemskiej stajence. Aby przyswoi sobie i poprze dziaanie tego wiata i si, potrzebujemy wszyscy wzajemnej kooperacji i pomocy milczcej potgi, jak jest myl. Wszystkie umysy przesike prawd i oywione wsplnym a radosnym deniem ku niej powinny kilka minut dziennie powica wzmacnianiu jedne drugich myl, yczliw a pomocn przeciw zemu, z ktrym kady pojedynczo i zbiorowo zmuszony jest walczy. Wszyscy bowiem uznajcy potrzeb praw wyszych i poddajcy si im ochotnie, potrzebujemy dobrej woli naszych blinich i ich yczliwej modlitwy, aby pokrzepi nasze siy. O ile to jest moliwe w zastosowaniu, myli te powinny by wypromieniowane przez wszystkich w jednej porze i w oznaczonej godzinie, przez co napicie ich zwiksza si potgujc ich skuteczno. Jeeli moesz schroni si w samotnoci na pi dziesi minut, aby wysya myl yczliw i chtn w pomoc tym wszystkim, ktrzy ci s sympatyczni i z ktrymi cz ci wsplne denia - tym lepiej; ale jeeli okolicznoci przeszkadzaj ci w odosobnieniu si zupenym, to nawet podczas zaj twych kieruj ku nim bodaj przelotnie myl pomocn, a ta nigdy nie pjdzie na marne. Jest to bowiem sia twrcza, ktr wyaniasz z siebie, a ktra po drodze przyswaja sobie inne podobne siy, suce do urzeczywistniania dobrych zamysw. Wysyanie takich myli o kadej porze jest obustronnie poyteczne, bo dobro, ktre wydajemy z siebie, zwraca si ku nam samym, wzmocnione dobrem innych. Jest to pierwszy krok do nawizania stosunkw z duchami, ktre krzepi, rozwesela i podtrzymywa bd naszego wasnego ducha. Kada myl bowiem stanowi czstk naszej jani, a gdy oywiona jest dobr wol i yczliwoci, napotyka i czy si z prdem myli rwnie dobrych i yczliwych. Tym wic sposobem kade poszczeglne usiowania zmuszaj do wytworzenia niewidzialnej, milczcej siy w naturze, stanowicej cznik pomidzy wszystkimi ludmi oywionymi jednym duchem. cznik ten za jest o wiele cilejszy od materialnego. Myl bowiem poparta i wzmocniona drugimi mylami jest ow yw si, ktra z czasem wcieli si i urzeczywistni w fakcie materialnym a dla nas pomylnym. Ta sama sia zapoznana i niezbadana dziaa na nas ujemnie; bdc bowiem otoczeni pierwiastkami zych i niedojrzaych myli wchaniamy je w siebie, wspdziaajc im bezwiednie; bo myl nie jest czym, co idzie w zapomnienie i zapada w nico. Ona yje i rozpromienia si w nieskoczono; a im wicej dobrego zbiera i przyswaja

sobie po drodze, tym wiksz ma si ywotn. Gdybymy cho raz dziennie, z caym skupieniem i nateniem woli powtarzali: "Niechaj Najwyszy Duch Boy bogosawi wszystkim ludziom na wiecie", przekonalibymy si przy zsumowaniu wszystkich czynw naszego ycia, e chwila powicona takiej probie byaby ze wszystkich najkorzystniejsza. Sia bowiem, ktr wypromieniowalimy z siebie wraz z t myl, bya moe promieniem przenikajcym otaczajce nas ciemnoci umysw i idcym na spotkanie wiata z gry, bo kada myl dobra przynosi w zamian spotgowane dobro. Niektrzy z was, cho yjcy w rodzinnym otoczeniu, s samotni, bo nikt was nie odczuwa i nie rozumie. Uchodzicie za dziwakw i wizjonerw; tote zamykacie myli wasze w sobie, spotykajc si ze swoim otoczeniem tylko na gruncie codziennego ycia. Jestecie obcy wrd swoich, jakbycie wzajemnie nie rozumieli mowy swojej. To pochodzi std, e zwizki pokrewiestwa nie s tym, za co je bierzemy. Ci tylko s twoimi krewnymi, ktrzy s z tob pokrewni duchem, a ci s moe na drugiej pkuli ziemskiej i moe nigdy nie spotkasz si z nimi na tym zakresie istnienia. Obcujesz jednak z nimi bezwiednie w sferze duchowej. Masz wielu przyjaci bliskich i dalekich, ktrych nigdy nie widziae, a ich myl przyczynia zdrowia twemu ciau i siy duchowi. Zupene odosobnienie i odcicie od ludzi pokrewnych nam duchem jest szkodliwe, bo tym samym ducha naszego skazujemy na gd i osabienie, wynikajce z braku odpowiedniego posiku. Dzieci wychowywane wrd starszych, starzej si przedwczenie. Pospolity, nieokrzesany czowiek, nawyky do podrzdnych rozkoszy i uywania, straciby niechybnie humor i apetyt, gdyby mu kazano obcowa z samymi filozofami. Kady bowiem potrzebuje podniety i odpowiednich dla siebie ywiow myli. Przez kooperacj w sprawie danego przedsibiorstwa ludzie bdnie dotd rozumiej sprowadzenie wielu cia ludzkich razem do danego miejsca, gdy tylko wspdziaanie niewidzialnego ywiou zgodnych myli ma dodatnie znaczenie, tak w polityce, religii, jak i w przemyle. Jeeli codziennie bodaj na chwil wysya bdziesz myl przychyln ku wszystkim, czy to przyjacioom, czy wrogom, przez to samo przyciga bdziesz do siebie ywioy odpowiednio przychylne. Jeeli poda bdziesz zawsze usilnie tego, co jest najlepsze i najdoskonalsze zarwno dla siebie, jak i dla wszystkich, bdziesz skupia niewidzialne a twrcze ywioy dobrego, stanowice niejako budowlany materia pod gmach twego zamysu. Ludzko bowiem, poczona duchem, tworzy jedn nierozerwaln cao, a gdyby chcia bodaj najmniejsz jej czstk wykluczy z twej dobrej woli, postpiby tak jak ten, ktry chcc si wyleczy z jakiej poszczeglnej dolegliwoci, reszt swego organizmu zostawia na pastw chorobie. Z chwil, kiedy duch twj rozpoznaje swoj wadz, zaczyna on rosn w potg i przestaje niewolniczo podlega materii. Z czasem nauczy si on jej rozkazywa, a rozporzdzajc dowolnie ywioami, bdzie mg utworzy sobie, a raczej uksztatowa ciao najodpowiedniej do swoich potrzeb na tym planie stworzenia. Drugim rezultatem tego rozwoju, czyli stopniowej ewolucji, bdzie zczenie si w jedno dwch wiatw: materialnego i duchowego, i wiadome przestawanie w obydwu jednoczenie. Kooperacja podania w duchu dobrej woli jest pierwszym krokiem na drodze osignicia wikszej wadzy na ziemi. Kiedy bowiem zgromadzacie si w jednym miejscu, w zgodnym i naleytym usposobieniu, oswobodziwszy si o ile monoci z trosk i kopotw powszednich, wytwarzacie dokoa siebie atmosfer myli, w ktrej duchy podobne waszym i oywione wyszymi celami i zadaniami chtnie lubi

przebywa, niosc wam wiato swego dowiadczenia i dobrej rady. Potrzebuj one was, tak jak wy ich potrzebujecie, bo w wielu wypadkach bezcielesne duchy zalene s w pewnej mierze od tych, ktre s inkarnowane i rozporzdzaj fizycznym organizmem; czekaj wic tylko chciwie na sposobno zblienia si do was. Z czasem za to zjednoczenie si i zlanie w jedno pokrewnych duchw wyda rezultaty, ktre dzi umysy nieprzygotowane i uprzedzone poczytywayby za ba z "Tysica i jednej nocy". Jeeli duch twj jest utwierdzony w dobrej woli, nie potrzebujesz koniecznie, dla zdobycia wynikajcej z niej siy, nata cigle myli twej w danym kierunku. Starczy to, e zamiar dobry tkwi w tobie i gruje nad wszystkim innym. Twoja sia niewidzialna dziaa bezwiednie ku dopiciu swego celu, kiedy raz nadasz jej odpowiedni kierunek. Mog przyj na ciebie okresy osabienia tego napicia, kiedy sprawy potocznego ycia i rozrywki wiatowe rozprosz myli twe w innym kierunku ale ziarno raz rzucone nie zmarnieje nigdy. Z czasem oyje ono z now si, ktra w nieprzewidzianej okolicznoci zwrci si znowu ze zdwojon energi ku dawnemu celowi. Zrozumiesz wtedy, e milczce wspdziaanie duchw jest pierwszym zwrotem i bodcem do nowego ycia i e bezsowna modlitwa podania, pojedyncza czy zbiorowa, jest jedyn drog przyswojenia sobie nie wyczerpanych nigdy zasobw ze skarbnicy Nieskoczonego Ducha Wszechmocy. Myl podajca zdrowia, wysana ku zbardziej udoskonalonych planach stworzenia wypoczynkiem bdzie przechodzenie od jednego zajciaoonemu chorob przyjacielowi, niesie mu niechybn pomoc. Gdyby nawet bowiem fizyczna powoka jego bya ju tak zuyta, eby nie moga ju duej utrzyma ducha, myl twoja przyjazna bdzie zawsze stanowi wielce podan pomoc dla jego ducha rozczonego z ciaem; albowiem choroba nie koczy si z chwil mierci. Tak w fizycznym jak nadzmysowym wiecie, przedua si ona pty, pki ciao i duch nie oswobodz si z wszelkich nieczystych pierwiastkw i naleciaoci. Nie trzeba nigdy, aby modlitwa bya przymusowa i mechaniczna. Ducha naley do niej przysposabia stopniowo, aby wszystkie wadze jego si naturalnego popdu skierowane byy ku podaniu Dobra. Czego si nie robi z serca, tego lepiej wcale nie robi. Mona jednak by przekonanym, e iskra zawarta w tej Prawdzie nie zaganie nigdy, choby dugo tlia si pod popioem. adna sia natury nie idzie w porwnanie z potg umysw zjednoczonych w jednym zamyle. Dziaa ona na wszystkich, na caym wiecie i w kadym kierunku, a im wyszy zakrela sobie cel, tym wiksza jest jej moc wykonawcza - dziaa zawsze cicho, tajemniczo, niewidzialnie, pomijajc wszelkie materialne rodki i dc ukrytymi drogami do urzeczywistnienia Dobra, ktre jest celem stworzenia. *Przez plan stworzenia (plan d'existence) naley rozumie rnorodn cao objaww yciowych, w ktrych, w danym zakresie czasu i przestrzeni, skrystalizowaa si myl Stwrcy dca do objawienia si w coraz doskonalszej formie bytu. DARY DUCHA Jedna jest tylko sia rozlana we wszechwiecie, ale objawy jej s wielorakie. Ona to porusza tchnienie wiatru, fale oceanu, ziemi obraca dookoa swojej osi. Ona ycie budzi w ziarnie, powoduje rozkwit rolin, zabarwia kwiaty kolorami tczy, rozwija skrzyda ptakw do lotu i objawia si instynktem gatunkowym zwierzt. Najwyszy objaw tej siy koncentruje si w czowieku. W innym niewidzialnym porzdku bytu

potguje si ona w rozmiarach i rozmaitoci wadz przechodzcych ogromem swoim nasze pojcia zmysowe. Darem ducha jest utrzyma umys swj w spokoju, ufnoci i rozradowaniu wewntrznym, kiedy wszystko dokoa nas przedstawia si czarno i pospnie, kiedy wierzyciele naciskaj zewszd, przyjaciele odstpuj nas, a zabiegi i usiowania nasze id na marne. Jeeli posiadasz dar wytrwania w takim usposobieniu, rozkazujesz przez to samo okolicznociom i zmuszasz je do posuszestwa twej woli, bo milczca sia twego umysu udziela si drugim, rwnie zdeterminowanym umysom, zniewalajc je do pomagania ci w danym przedsiwziciu. Niewidzialne ywioy, na mocy ktrych dokonywa si duchowa czno, jednocz wasze siy we wsplnym deniu i celu. Spryt w interesach, rozumne kierowanie nimi, znajomo ludzkiej natury, rozpoznanie, a raczej odczucie uczciwoci lub krtactwa w osobach, z ktrymi mamy do czynienia, jest rwnie darem ducha. Jest to oznak, e posiadasz zmys odczuwania cudzych myli, rwnajcy si dotykowi, za porednictwem ktrego rozpoznajesz gadk lub szorstk powierzchni danego przedmiotu. Darem ducha jest take w interesach umie oszczdza czas i siy tak, aby w przecigu godziny wykona to, na co kto inny potrzebowaby dzie czasu. Sia duchowa, naleycie skierowana, zapewnia powodzenie w kadym przedsiwziciu. y duchem, to nie znaczy y jakby w sennym oderwanym marzeniu albo w obokach, mie twarz blad i omdlae ruchy, jak gdyby sprawy tej ziemi nic nas nie obchodziy i nie miay dla nas adnego uroku. Przez dary ducha naley rozumie peny rozwj wadz umysowych - bystry i jasny pogld na rzeczy, jak najwikszy zasb i koncentracj siy duchowej oraz rozumne szafowanie t si. Darami ducha s wszystkie talenty, zdolnoci i metody uytkowania ich na mniejsz lub wiksz skal. Do tej kategorii zaliczy mona take dar wynajdywania leczniczych waciwoci zi i rolin. Caa przyroda jest zewntrznym, materialnym przejawem Mdroci i Siy, a kada rolina zawiera odmienn czstk i wyczn jak waciwo tej siy, ktra zastosowana odpowiednio, moe dopomc duchowi w zwalczaniu choroby i cierpienia. Tote, kiedy chory przyjmuje lekarstwo, nie powinien tylko polega na jego dziaaniu fizycznym, ale na sile odpornej ducha, ktra chroni ciao od zarazkw. Chroni organizm mj przed mrozem, nakrywajc go futrem i wen, ale wierz w si ducha, ktra mnie czyni odpornym na zimno - si za t mona naby przez wpraw i cige wiczenie si w niej. To nie dowodzi jednak, e trzeba zaniecha przezornoci w chronieniu si od zimna, zanim skupi w sobie dostateczn ilo siy, ktra mnie uczyni odpornym na wahania atmo- sferyczne. Jeeli mniemasz, e jakie lekarstwo doda swej siy materialnej twojej duchowej sile dziaajcej na organizm, to powiniene je zay. Przede wszystkim jednak zamiast za pierwsz oznak osabienia lub jakiej dolegliwoci udawa si do lekarza lub do apteki, powiniene odwoa si do twej duchowej i umysowej siy koncentrujc j w odpornoci przeciw chorobie. Dar leczenia myl jest darem ducha, a kady moe go posi w stosunku do prdw myli czystych, zdrowych, wesoych, krzepicych i silnych, ktre wysyamy ku drugim. Myli te bowiem, przesiknite yczliwoci i dobr wol, stanowi dla dotknitego chorob osobnika pomocny ywio siy i zdrowia, ktry ma moc odnowi organ zanikajcy lub osabiony skutkiem braku jakiego pierwiastka ywotnego. Kade cierpienie jest wynikiem braku lub niedostatku jakiego yciodajnego ywiou w danej czci organicznej, pozbawionej siy przepuszczania przez siebie krwi, ktra zatrzymujc si w biegu, wywouje zapalenie. Krew nie stanowi jeszcze istoty ycia,

ale jest przewodnikiem rzeczywistego, niewidzialnego ycia, czyli ducha, a gdy jej takowego brak, przewodnik traci si dziaania. Zdrowe, jdrne myli mog oywi i wzmocni osabione ciao; dlatego to w chorobie czujesz si zawsze pokrzepionym fizycznie, kiedy ci odwiedzi kto zdrw, silny i wes, bo taki go udziela ci swego ywotnego elementu. Przyjaciele otaczajcy chorych i dozorcy szpitalni powinni by dokada wszelkich stara, aby utwierdzi myli swoje w wesooci, nadziei i sile, pamitajc zawsze tym, e do cierpienia jest oznak wysiku ducha, dcego do odzyskania na powrt utraconej wadzy nad swoim narzdziem fizycznym, czyli ciaem, i e tego ducha mona wzmocni i zachci wysyajc mu na pomoc prdy krzepice. Jeeli wszyscy otaczajcy oe chorego s smutni, beznadziejni i zrozpaczeni, udzielaj ujemnych prdw walczcemu o odzyskanie rwnowagi duchowi, utrudniajc jego zwycistwo. Zwracaj oni si swoj duchow wrcz w przeciwnym kierunku, a im wicej osb, choby z oddalenia, niepokoi si o chorego i wtpi o jego yciu, tym wicej szkodliwych prdw idzie ku niemu, przeszkadzajc jego wyzdrowieniu. Dar leczenia myl powinien by praktykowany zbiorowo. Kiedy organizm silnego i poytecznego ducha jest zwyciony cierpieniem, wszyscy yczliwi powinni kierowa ku niemu pomocne, krzepice prdy i myli pene nadziei ycia, nie za obaw i przewidywa mierci, winni zarazem yczy, aby gdy duch jego wemie na powrt przewag nad ciaem, pozna przyczyn swojej choroby, w celu ustrzeenia si jej na przyszo. Wwczas sia ducha i ciaa poytecznych wiatu jednostek mogaby by przeduona do granic, ktre dzi wydaj nam si niepodobiestwem. Modlitwa silnej wiary leczy bdzie podupadych na zdrowiu, wiary w skuteczn dziaalno ywiou myli, ktry moe wrci si i zdrowotno wyniszczonemu i uszkodzonemu organizmowi i odbudowa go na nowo. To jest wadza ducha dobrego, dziaajcego w nas i przez nas, wadza, ktrej nagromadzenie w nas utrzymywa zawsze bdzie ciao nasze w dobrym stanie, wolnym od chorb i penym ywotnoci siy, a umys nasz uchroni od beznadziejnoci, smutku, zwtpienia i wszelkich chorb ducha. Nauka medycyny coraz mniej obecnie posuguje si lekarstwami, bo czowiek dy do wyzwolenia si z zalenoci materii, polegajc coraz wicej na niewidzialnych, duchowych siach Przyrody. Myl bowiem posiada wasno przycigania do siebie materialnych pierwiastkw, tak zdrowia, jak wszelkiego rodzaju powodzenia, ku ktremu silnie kierujemy wol nasz i podanie. Nie jest grzechem posiada i uywa najlepsze rzeczy tego wiata, przeciwnie zaspokojenie wyszych naszych instynktw i upodoba jest nie tylko godziwe, ale i korzystne. S tylko godziwe i niegodziwe sposoby przyswajania sobie dbr tej ziemi. Szkodliwym jest dla ciebie, jeeli mieszkasz w wilgotnej norze, nosisz wytarte ubranie, odywiasz si ndznie i przestajesz z pospolitymi i nieokrzesanymi ludmi. Chrystus nie naucza, aby czowiek y ubogo; przykazywa tylko, aby wszystko oddawa biednym. Przez to samo dawa do zrozumienia, e duch cile zczony z duchem Boym, rdem wszelkiego dobra, posiada mono przycigania do siebie wszystkiego, czego potrzebuje ciao, a w tej liczbie tego, co zadowala wysze jego zmysy wzroku i suchu. Jeeli jednoczysz si duchem z Nieskoczon Potg, ktra rzdzi wszechwiatem i tyle pikna rozlaa w Naturze, jeste na drodze osignicia najwikszej siy i masz udzia w nieprzebranych skarbach Boych, a przeto nie moesz nigdy by ndzarzem. Bg bowiem, gdy Go o to prosimy, daje tylko dary dobre, a tymi darami nie moe nigdy by spleniay chleb, stcha nora, lub podarte achmany.

Proroctwo i jasnowidzenie s darami ducha, ktre wielu ludzi posiada, cho sami sobie z tego nie zdaj sprawy. Twj duch, czyli twoja wysza ja, moe objania ci co do waciwych sposobw przeprowadzania danego interesu. On to ostrzega ci nieraz skrycie, aby si mia na bacznoci przed ludmi, z ktrymi bdziesz mia do czynienia. Kto polega na swojej sile wewntrznej, a pomoc dan przez ludzi zawsze uwaa za drugorzdn, ten dowodzi tym samym cznoci swojej z kierujc w nim Nieskoczon Potg, dla ktrej nie ma adnego niepodobiestwa. Kady umys mgby w ten sposb sta si proroczym, gdyby ludzie nie lekcewayli i nie zaguszali gosu wewntrznego swego mistrza. Umys bowiem, czyli duch twj, wyprzedza ycie materialne. Wysze jego i bardziej wyrafinowane zmysy dostrzegaj odbicie si i odzwierciedlenie w subtelniejszych elementach wypadkw, majcych si speni na niszym planie stworzenia, czyli wiecie materialnym. Bo dokoa rzeczywistego, zmysowego wiata, ktry nas otacza, istnieje drugi, rwnie rzeczywisty wiat, zoony z nie dostrzeonych oczami ywiow, a bdcy dokadnym obrazem myli i poda kadego osobnika. wiat za dwojga ludzi yjcych pod tym samym dachem, spotykajcych si u jednego stou moe by tak rny od siebie, jak rny jest biegun pnocny od poudniowego. Kade zdarzenie w wiecie widzialnym, ktre odnonie do twego sposobu ycia i otoczenia jest wynikiem napicia twoich myli w danym kierunku, poprzedzone jest podobnym wypadkiem w dziedzinie duchowego, niewidzialnego wiata. Prorocze oko ducha moe nieraz na dugie lata naprzd dostrzec odbicie faktu tego w ywioach nadzmysowych. Dlatego to czasem speniajc jaki czyn, dowiadczamy tego uczucia, jakby on by powtrzeniem czego, comy ju kiedy spenili w podobnych okolicznociach. Przeprowadzamy bowiem w fizycznym porzdku rzeczy to, comy ju przeprowadzili na wyszym zakresie egzystencji w ciele duchowym i wrd duchowych cia ludzi, ktrych dopiero pniej dane nam jest pozna w ich bycie materialnym. Przyjdzie czas, kiedy kady duch dcy przez seri przeksztace do coraz wikszego udoskonalenia, nabdzie wadzy dowolnego wnikania w zamierzch przeszo wiekw i nawizywania wszystkich ogniw acucha swoich przeszych przeobrae. Wiele zdarze i wypadkw ma swj pocztek nie w tym widzialnym wiecie, ale w wiecie ducha; bo rzeczy tego wiata s zaledwie cieniem i sabym odbiciem tego, co si dzieje w dziedzinie nadzmysowej. W miar jak wiat ducha podnosi si, i my si wznosimy. On to ogrzewa yciem wszystko dokoa nas, tak jak soce na niebie pobudza do fizycznego ycia rolin, zwierz i czowieka. A jak ywio soneczny przez niezbadan kolej wiekw udoskonala si cigle, udoskonalajc zarazem wszystkie twory i nadajc im coraz szlachetniejsze ksztaty, tak i duchowy ywio, czyli Potga, oddziaujc na t planet, czyni ycie na niej coraz pikniejszym i doskonalszym. POTGA WOLI Powodzenie w interesach i wszelkim przedsiwziciu jest wynikiem prawa cile okrelonego, nigdy za rezultatem trafu. Taka rzecz jak przypadek nie istnieje wcale. Tak zwane przypadkowe stoczenie si kamienia ze szczytu gry jest wynikiem si, ktre od caego szeregu wiekw pracoway w kamieniu. Ty i twoje losy nie zaleycie od przypadku, tak jak drzewo, poczwszy od jego kiekowania w zarodku. Na mocy prawa rzdzcego wszechwiatem jeste

wytworem skupiajcych si w tobie ywiow; a jeeli odkryjesz to prawo, moesz pokierowa sob do woli i sta si tym, czym zechcesz. Twoja myl, twj duch, a nie twoje ciao stanowi ja twoj rzeczywist. Myl jest niewidzialn substancj tak rzeczywist, jak woda, powietrze lub kruszec. Dziaa ona poza obrbem twojego ciaa; idzie ku drugim, bliskim lub oddalonym, wpywa na nich, oddziauje w danym kierunku, tak we nie, jak i na jawie. Ta myl stanowi twoj potg. Gdy nauczysz si ni wada i kierowa ni odpowiednio, wicej poytecznego zdziaasz w cigu godziny ni przez tydzie czasu. Sia ta raz wprawiona w ruch, wzmaga si cigle przez wiczenie. Usposobienie twego umysu wywiera wielki wpyw na powodzenie kadego przedsiwzicia, bo w nim gromadzi si od nieprzeliczonych lat myl - substancja wytworzona w wielu innych organizmach fizycznych. Umys jest magnesem posiadajcym wasno przycigania myli cudzych i wysyania ich na odlego. Rodzaj i gatunek myli, ktrym naadowujesz twj magnes, przycignie do ciebie tene sam rodzaj myli. Jeeli wic utwierdzisz si w silnym postanowieniu, nadziei, wesooci, siy, potgi, sprawiedliwoci, so-dyczy, wyrozumiaoci i systematycznoci, tym samym przyswoisz sobie i skupisz dokoa siebie odpowiednie myli -ywioy. Te zasadnicze wasnoci ywiow-myli s tak realne, jak wszystko, co podpada pod zmysy. Im silniej napity magnes w danym kierunku, tym skuteczniej dziaa. Twoja myl jest w tej chwili w przestworzach, dziaajca niewidzialnie i przycigajca do ciebie myli ludzi, ktrych nigdy nie widziae i ktrzy w przyszoci mog w dobrym lub w zym kierunku oddziaa na twj los, a ktrych ja duchowa czy si z twoj i poczy kiedy niewtpliwie w ktrejkolwiek formie bytu. Kiedy myli cile okrelone cz si w ten sposb w danym kierunku i silnie powzitym wsplnie postanowieniu, potga ich wzmaga si bez wzgldu na odlego i musi w kocu dopi celu. Ale jeeli myli twoje kr wci w zakltym kole smutku, zniechcenia lub zego humoru, wysyasz na tysice mil dokoa siebie ywioy beznadziejnoci i gniewu, ktre czc si z drugimi wzajemnie szkodliwie oddziauj na siebie. Tym sposobem i sobie, i drugim wyrzdzasz krzywd. Myl stale o sile i o zdrowiu, a przycigniesz do siebie pierwiastki zdrowia i siy. Jeeli jeste ufnym, zdeterminowanym, spokojnym, a masz przed sob zakrelony cel, oparty na prawie i sprawiedliwoci; jeeli intencje twoje s czyste, a zamiary uczciwe - pracujesz w milczeniu nad tym, aby przycign do siebie jednostki mogce dopomc ci w twoim przedsiwziciu. To samo ma miejsce, jeeli dziaasz w zym kierunku, przez obud i nieuczciwo, bo zo przyciga ze, i zawsze w kocu samo sobie jest kar. Ktnie i wymiana ostrych sw podczas narady nad dan kwesti wywouj zawsze szkodliwe skondensowanie si ujemnych ywiow, wtedy gdy spokojne i beznamitne roztrzsanie sprawy powouje do dziaania siy twrcze, wpywajce dodatnio. Myli wic nasze, milczce lub wypowiedziane gono, pracuj zawsze w odpowiednim kierunku przycigajc do siebie ujemne lub pomocne wpywy - s one jakby niewidzialnym materiaem budowlanym pod gmach danego zamysu. Kiedy si ma cel jaki przed sob, trzeba powzi silne postanowienie dopicia go i nie marnowa swojej siy, a szuka pomocy w sobie samym. Nasze ciao nie jest bowiem jedynym wytwrc si, z ktrymi mamy do czynienia; jest ono tylko narzdziem naszego umysu, czyli duszy. Kiedy myl nie zuywa ciaa, pracuje ona w innym zakresie z daleko wiksz si, i to nie tylko w czasie czuwania, ale i podczas snu. Uporczywa myl tak nieraz zmorzy ciao, e nie jest ono zdolne przyswoi sobie nowych idei, w miar jak one napywaj. Kade za powodzenie danego interesu oparte jest na cigym napywie nowych idei i planw.

Duch twj, czyli myl, dziaa na drugich, podczas kiedy pisz. Jeeli udajesz si na spoczynek zy, zmartwiony lub zniechcony, twoja niewidzialna ja, opuszczajc ciao, pjdzie na spotkanie drugich, podobnych tobie ywiow, rozgoryczonych i gniewnych. Im lepsze bdzie twoje u- sposobienie podczas ukadania si do snu, kiedy duch twj oswobodzony przenika w inny byt, tym lepsze siy napotka w tym drugim bycie. Ten, kto nie ma okrelonego celu w yciu, a daje si tylko nie prdowi fali - ktrego myli s rozproszone w rnych kierunkach i nie koncentruj si na niczym - ten bdzie zawsze niespokojny, nadsany albo nieszczliwy, a stan jego umysu odbije si niechybnie na jego zdrowiu. Duch twj poza obrbem ciaa ma daleko liczniejszych znajomych i sojusznikw oraz szersze pole dziaania ni podczas czuwania dziennego, kiedy obawy, nadzieje, przesdy rozpraszaj go w rnych kierunkach. Omawianie gono jakiego planu lub projektu wytwarza siy za lub przeciw niemu dziaajce. Nowy wynalazek jest now si twrcz. Sympatia rwnie jest si. Dobra wola skierowana ku nam lub naszym przedsiwziciom jest realn, yw, czynn substancj, ktrej prd idzie cigle ku nam. Z wol mona przezwyciy wysyajc na jej spotkanie myl yczliw. Dobro bowiem jest silniejszym symbolem od zego i moe zawsze wzi nad nim gr. Niebezpiecznym jest te sobie robi wrogw nawet w sprawie susznej i sprawiedliwej. Nie naley te bez potrzeby rozpowiada o swoich interesach i tajne swoje zamysy wysya w przestrze, bo mog by podchwycone i zuytkowane przez drugich. Powietrze przesycone jest rzekomymi tajemnicami, ktre udzielaj si tysicom ludzi pod postaci wrae, przypuszcze lub nastrojw. Kiedy zainteresowanie si, sympatia i dobra wola cz si ze sob w wymianie myli i zda o danym przedmiocie, wywouj prd myli pro- mieniujcy na odlego i szerzcy si w kierunku drugich umysw, w ktrych budz odpowiednie zaciekawienie, przez co milczce siy twrcze tkwice w ywioach myli, pobudzone s do dziaania. Odnonie wic do planw twoich i zamiarw, jeeli po niejakim czasie zniechcisz si i zaniechasz silnego postanowienia dopicia celu, zaniedbujesz w poowie rozpoczt budow, pod ktr przycigajca wola twoja gromadzia materia niewidzialny. I tak, jeeli usilnie pragniesz mie do czynienia tylko z dobrymi ludmi, mogcymi ci dopomc w przeprowadzeniu twoich zamiarw, sia napita twojej woli zbliy ich do ciebie. To, co przeywasz w myli, staje si rzeczywistoci. Trzeba silnie ufa w swo- je powodzenie. Setki wynalazcw i artystw zmarnowao si dlatego, e nie umiao uprawia sztuki wybicia si naprzd. Tej sztuki nabywa si nawyknieniem do zwyciania w myli wszelkich przeszkd. To wiczenie duchowe wytwarza waleczno, odwag, takt, zrczno, ktre sobie przyswajamy i asymilujemy stopniowo, biorc w posiadanie to, co nam si susznie naley i co sobie wywalczamy wytrwaoci. Moemy nieprzebrane zasoby myli bdcej substancj, czyli si, gromadzi w swoim umyle i posugiwa si ni jak broni w walce o byt. Kiedy wic natrafiamy na jakie trudnoci, trzeba myl sw jak magnes nastawi w kierunku przycigania ku sobie odpowiednich si i pomysw dla zwalczania przeszkd. W cigym przeuwaniu przykroci i niesprawiedliwoci, jakich padamy ofiar - tracimy na skargach, alach, gniewie, bd wypowiedzianym, >(  >&!>(bd milczcym - si odporn myli zwyciskiej. WICENIE NIEDZIELI

Przykazanie Boe wicenia Sabatu, nakazuje nam dzie jeden w tygodniu powici wchanianiu w siebie ywiow duchowych. W angielskim jzyku niedziela, sunday, oznacza dzie soneczny. Soce ogrzewa ziemi ca, tote staroytne narody oddaway mu cze jako bstwu, z ktrego powstay pierwiastki ycia. Soce jest zewntrznym wyrazem Najwyszej Potgi, do ktrej wznosi powinnimy w pokoju serce nasze i ducha. Umys spokojny jest w zgodzie z caym wiatem, a przez to samo nabywa potgi. Taki umys, zespolony ze rdem swego bytu, idzie naprzd i pracuje z Bogiem. Aeby zwikszy napyw duchowych ywiow, czowiek powinien w dni witeczne oderwa si od pracy i wszelkiego uciliwego zajcia. Wypoczynek stanowi sam przez siebie sztuk wymagajc pewnej umiejtnoci. Zdolno dowolnego zrzucania z siebie trosk i codziennych kopotw moe by nabyt przez wpraw, a przynosi ona ze sob spokj, o ktrym wspomina Pismo wite. Mona go zdoby modlc si i proszc o usposobienie ducha, ktry wyczerpawszy swoje zasoby spuszcza si we wszystkim i ufa Najwyszej Potdze, poddajc Jej wszystkie swoje wadze. Takie usposobienie jednak nie przychodzi samo przez si. Trzeba czasu, aby wykorzeni w sobie dawne bdy, wynikajce z braku wiary, i wyrobi w sobie nowy umys i nowego ducha, posiadajcego wasno przycigania do siebie dodatnich, a nie ujemnych pierwiastkw. Trzeba te czasu, aby si pozby bdnego mniemania, e tylko fizyczna praca i materialne wysiki doprowadzaj do pomylnych rezultatw. Duchowy wzrost i odrodzenie polega na zrozumieniu, e pracujemy na podwjnym planie egzystencji, w wiecie widzialnym i niewidzialnym, i e dziaanie si ukrytych daje lepsze i pomylniejsze wyniki odnonie zdrowia, fortuny, powodzenia itp. Wielu ludzi przez dugoletnie przyzwyczajenie nie moe powstrzyma umysu swego od pracy. W dni witeczne i powszednie, w domu i w kociele, nie przestaj oni myle o interesach swoich, przedsibiorstwach i kopotach, a trwa to pty, pki ich fizyczny organizm, bdcy narzdziem, ktrym si posuguje duch, nie ulegnie zupenemu wyczerpaniu. Umys w pokoju odywia si i zasila duchowymi ywioami, ktre sobie przyswaja. Tote dni witeczne, powicone wypoczynkowi, ktremu towarzyszy powinna gorca proba o wyzbycie si i zrzucenie z siebie brzemienia trosk po- wszednich, s nader poyteczne, bo duch nasz oswobodzony wchodzi w cilejszy zesp z Duchem i Potg Wszechbytu i przenika si jego Istot. Powinnimy zaczyna dzie taki gorc modlitw, aby serce nasze stano otworem nie tamowanemu niczym napywowi si duchowych i nauk, jakie dzie ten dla nas zawiera. Tote niedziela nie powinna nigdy by dniem popiechu, zamieszania, obcowania z tumem ani gonych zabaw. Kiedy idziesz do kocioa, niech to bdzie w intencji zblienia si do Boga i zaczerpnicia siy u rda Wszechmocy. Jeeli idziesz na przechadzk lub chcesz uy jakiej rozrywki, chod krokiem wolnym i zabawiaj si spokojnie. W kadym z nas s dwie istoty: fizyczna i duchowa, z ktrych kada ma swoje potrzeby i zmysy. W niedziel powinnimy da wypoczynek ciau, aby dozwoli duchowi odnowi si i wzmocni. Poytecznie te jest ka si w sobot do snu w usposobieniu wypocztym, bo umys skierowany odpowiednio zaczerpnie podczas snu ywioy pogodne, ktre go lepiej usposobi do zakosztowania niedzielnego wywczasu. Podajemy poniej myl modlitwy, z ktr czowiek powinien udawa si na spoczynek: "Bagam Ci Boe, rdo Wszechmocy, aby odwrci myli moje od kierunku, w jakim szy przez cay ubiegy tydzie i da mi pozna dobro i korzy, jak duch mj i ciao osign przez wypoczynek witeczny, ktry da mi siy fizyczne, aby oprze si

chorobom, wzmocni mnie na umyle i doda energii do prowadzenia dalszej pracy, o ktrej dzi zapomnie pragn. Dozwl mi zaczerpn siy, ktr jako objaw mocy Twojej rozlae we wszechwiecie w socu i w rolinie wszelkiej, ktrej dae wzrost i ycie". Budzc si rano, wchaniaj w siebie wiato i rado budzcego si dnia i nie zaspiaj go mylami kopotliwymi. Zanurzaj niejako cae jestestwo twoje w wielkim zbiorniku cigle odradzajcych si si przyrody, a zaczerpniesz w nich moc odywcz. SZTUKA JEDZENIA Usposobienie, w jakim zasiadasz do stou, daleko wiksze ma znaczenie od tego, co spoywasz; albowiem jedzc wcielasz w twoj duchow ja myli, ktrymi zaprztnity jest twj umys. Jeeli wic myli twoje s gniewne, smutne lub zniechcone i obracaj si w kole doznanych krzywd lub przykroci, jeeli przy tym jesz w popiechu i z niecierpliwoci, przyswajasz sobie szkodliwe ywioy duchowe, ktrych materialnym porednikiem jest dana strawa. Bardzo poytecznym jest odmawianie krtkiej modlitwy przed kadym posikiem, bo tym sposobem przyzywamy prd myli poytecznych tak dla ciaa, jak i dla ducha. Mylc o chorobie lub jakiejkolwiek przykroci podczas jedzenia, wprowadzamy do organizmu szkodliwe pierwiastki, co zawsze w kocu musi si odbi na naszym zdrowiu, albowiem umys nasz znajduje si wwczas w stanie biernym i podatnym do przyjcia kadego wpywu. Kada praca, chociaby naukowa, szkodliw jest podczas jedzenia, bo wymaga wyadowania si siy wtedy, gdy robimy jej zapasy. Je prdko, machinalnie, nie przeuwajc, jest bardzo szkodliwym nawykiem. Kada przysuga oddana ciau powinna by spenion duchowo, w sposb przyjemny i wywoujcy zadowolenie. Wiele poytecznych ywiow myli asymilujemy w sobie, jedzc powoli, z rozwag i w swobodnym usposobieniu ducha. Z oznak jest, kiedy kto twierdzi, e mu wszystko jedno jest, co je, byle by nasycony. Duch nasz wymaga rozmaitoci posikw i przypraw. Kiedy smak nasz i podniebienie obojtniej na wszystko, jest to dowodem, e duch nasz tpieje i zwyradnia si. Im wicej czowiek jest uduchowionym, tym wybredniejszym staje si jego podniebienie, bo duch jego osiga przyjemno za porednictwem zmysu smaku. Duch dny jest ycia i objawia swe podanie wszystkimi czstkami fizycznego swego organizmu. Jeeli ktry z materialnych organw jego stpiony zostaje przez naduycie, tym samym pozbawiony zostaje ycia i przywizanych do niego rozkoszy. Naley je powoli, z rozwag, delektujc si kadym kskiem, bo on suy za fizycznego porednika ycia, wprowadzanego do dziedziny duchowej. akomca wrzuca do swego odka straw, jak palacz wrzuca paliwo do pieca, w zbyt wielkiej iloci, aby si moga od razu spali. Jeeli zasiadasz do obiadu w towarzystwie miych i wesoych wspbiesiadnikw, ktrzy si zabawiaj swobod- n rozmow, woln od wszelkiej troski, irytacji i sarkazmu, masz w nich cennych oraz poytecznych wsppracownikw dla osignicia w danej chwili, za pomoc odywiania, jak najwikszych korzyci, tak dla ciaa twego, jak i dla ducha. Czas bowiem powicony przyjemnoci nie jest nigdy stracony, jeeli tylko umiemy zrobi ze odpowiedni uytek. Kady wysiek umysowy lub fizyczny powinien by poczony z zadowoleniem. Przyjemno, jak nam sprawia sen, jedzenie, spacer i inne zajcia powszednie, jest dowodem, e yjemy jak naley.

Ktnie podczas jedzenia z kadym kskiem wprowadzaj do naszego organizmu szkodliwe pierwiastki. Nie naley te lka si, e ta lub owa potrawa moe nam zaszkodzi, ale przeciwnie, trzeba myle, e pjdzie na poytek naszego zdrowia, i je, aby chwali Najwysz Potg, ktrej jestemy dziemi. Trzeba te prosi Boga przed jedzeniem, abymy zapomnieli zgoa o tym, e mamy odek. Jedz jak ptak, ktry wie tylko, e posiek idzie tam, gdzie mu natura wskazuje, a zakosztowawszy przyjemnoci poywienia nie troszczy si wicej o nie. Jeeli bdziesz cigle rozmyla nad tym, e masz chory odek, skoczysz niewtpliwie na dyspepsji. Wskazwki co do jedzenia daje sama natura. Jedz to, na co masz ochot. Je dla nabycia siy, kiedy to nie sprawia adnej przyjemnoci, przynosi may poytek, bo jest to zadawaniem przymusu ciau i duchowi. Najwiesze misa, jarzyny i owoce zawieraj najwicej odywczej siy. Solone misa i zakonserwowane jarzyny zatrzymuj w sobie tylko ziemskie ywioy, pozbawione ycia. Jeeli czujesz si godny przed udaniem si na spoczynek, jedz umiarkowanie. Jeeli bowiem pooysz si spa godnym, duch twj podczas snu szuka bdzie ywiow fizycznego zaspokojenia, a nie duchowych pierwiastkw siy. Zwierz zasypia zwykle nakarmiwszy si i trawi rwnie dobrze podczas snu jak i podczas czuwania. Jeeli jaka potrawa kiedy ci zaszkodzia, to nie racja, aby mniema, e tak bdzie i nadal, bo odek trawi lub nie trawi stosownie do jakiego dawno zakorzenionego przesdu lub uprzedzenia. Naley je przezwyciy, aby si uwolni od tyranii niesfornego organu, ktrego zachciankom i kaprysom podlegalimy zbyt dugo. Jeeli czujesz apetyt do misa, to jedz, bo le uczynisz odmawiajc ciau twemu poda jego. Miso jest wprawdzie grubszym i pospolitszym pokarmem od innych, ale i twoje ciao jest grubszym i pospolitszym od ducha. Jest ono ywioem ziemskim i jako taki potrzebuje ziemskiego odywiania. Jedzc miso powiniene poda tego, co najczystsze jest i najlepsze dla twego ciaa i ducha, a wtedy przyswoisz sobie najlepsze jego ywioy. Uduchowienie ciaa bowiem, tak aby ono si stao narzdziem i wyrazem najwyszych wadz ducha, nie jest wynikiem jakiej mechanicznej i sztucznej metody, ale wypywa z aspiracji, ktra stopniowo zwalcza grubsze instynkty. Jeeli zagadzasz twoje ciao, podniecasz tylko niszy jego apetyt; i tak moesz je miso w wyobrani nawet wtedy, gdy go odmawiasz twemu odkowi. Rezultat za tego jest gorszy, ni gdyby je jad w istocie, bo umys twj przeuwa to, czego pozbawiasz podniebienie, koncentrujc swoj si na owym przedmiocie, zamiast spoytkowa j w lepszy sposb. Grube instynkty bywaj ujarzmione, ale nie zwalczone siln wol, i dlatego zawsze gotowe s wybuchn i w innej formie. Ten, ktry jest ostrym i nieubaganym wzgldem siebie, bywa czsto ostrym i niewyrozumiaym wzgldem drugich. Jeeli osabisz twoje ciao, zmniejszysz jego odporno wzgldem zych wpyww. Miso zawiera w sobie element pozytywny. Jest ono cikie, silne, nierozcigliwe, ma w sobie ducha zwierzcego uporu i okruciestwa, ktry pochaniamy z nim razem, ale moemy zagodzi jego ujemne pierwiastki, uszlachetni je i obrci na swj poytek. Musimy uwzgldni wymagania wiata, na ktrym yjemy, i w tym planie egzystencji zastosowa si do jej warunkw, starajc si osign z nich najwicej korzyci dla siebie. Potrzebujemy bowiem przyswoi sobie pewne ywioy organizmw zwierzcych. Z tego jednak nie wynika, abymy mieli by zalepieni, uparci i brutalni. Duch nasz powinien uagodzi i usubtelni nisze ywioy zwierzce, przetwarzajc

je na agodn stanowczo i odwag, pozbawion szorstkoci i gwatownoci. ywio osignity z misa moe wic by pomocnym duchowi w osigniciu tych zalet. Ludzie z czasem przestan przyjmowa misne pokarmy, bo nie bd odczuwa ich potrzeby - duch bowiem drog cigej ewolucji dy do coraz wyszego rozwoju, a w przyszoci ciaa nasze i duchy bd o wiele subtelniejsze i wytworniejsze. Aspiracja ku coraz wyszej formie bytu uwolni ciaa nasze od grubszych instynktw. W miar jak duch nasz bdzie si uszlachetnia, fizyczne zmysy nasze stan si coraz subtelniejsze. Staniemy si coraz wybredniejsi w wyborze naszego poywienia. Odmawianie za systematyczne ciau naszemu jego poda jest oznak braku wiary w Najwysz Potg, bo usiujemy o wasnej sile przeksztaci si w istoty wysze, kiedy tylko ta potga moe nas wywyszy. Tylko bowiem umys dcy do uszlachetnienia moe uszlachetni ciao. JAK SI WICZY W ODWADZE Odwaga i przytomno umysu s synonimami. Przytomny umys panuje zawsze nad sob. Wszelkie powodzenie na wiecie oparte jest na odwadze, niepowodzenie na niemiaoci. Mona uprawia w sobie odwag, potgujc j z kadym dniem i godzin, a to przez systematyczne wiczenie si w zastanowieniu i rozwadze, co si stosuje zarwno do czynu, jak i do mowy, do powszednich zaj codziennych, jak jedzenie, picie, czytanie, spacer itp. W kadym popiechu tkwi zawsze jaka obawa ukryta, abymy si nie spnili na pocig albo nie stawili si punktualnie na umwionym miejscu spotkania, albo nie pozbawili si przez brak akuratnoci jakiej spodziewanej chwili rozrywki. Tym sposobem otwieramy umys nasz napywajcemu prdowi cigego lku, ktry przechodzi z czasem w takie nawyknienie, e s osoby, ktre zwyky wszystko robi gorczkowo i z nieuzasadnionym popiechem. Lk ten i obawa s dowodem, e nie umiemy kontrolowa naszego umysu. Przez zastanowienie mona naby wprawy w dowolnym kierowaniu prdem swoich myli. wiczenie si w odwadze polega na tym, abymy kad czynno wykonywali rozwanie. Jeeli nawykniemy do opanowania naszej siy i niemarnowania jej bez potrzeby na drobnostki, postawimy pierwszy krok na drodze postpu. Im lepiej za nauczymy si koncentrowa myli na tym, co robimy, choby to bya czynno najpowszedniejsza, tym dokadniej j wykonamy. Tym sposobem zastanowienie stanie si drug nasz natur, i pracowa bdzie bezwiednie i mechanicznie bez adnego wysiku z naszej strony. Niemiao wynika zwykle z tego, e zapatrujemy si na zbyt wiele trudnoci i przeszkd naraz. W rzeczywistoci mamy je pojedynczo do zwalczenia. Jeeli mamy w cigu dnia spotka si z kim nieprzyjemnym, szorstkim i zgryliwym, mylimy o tym naprzd ubierajc si, jedzc i spacerujc, wyobraajc sobie w myli wymian przykrych sw, jaka ma nastpi. Tym sposobem pozbawiamy ciao swoje poytku przyjemnoci i wypoczynku, i poywienia, a nadajc mylom naszym kierunek niewaciwy, wprowadzamy do dziedziny rzeczywistoci ywioy wytworzone nasz wyobrani. Aeby osign to, czego wszyscy podamy, to jest szczcie, musimy zawsze i wszdzie trzyma umys swj pod cis kontrol. Aby za osign takow, koniecznym jest dawa baczn uwag na kady drobny szczeg danej rzeczy lub czynnoci, bo jeeli przez popiech zaniedbamy lub pominiemy podrzdne na pozr szczegy, atwo wytrcimy myl nasz z rwnowagi i wprowadzimy we ywio chaotyczny. Umys nasz powinien zawsze by przytomnym i gotowym do dziaania w

danym kierunku, odbiega za od nas, gdy np. zawizujc trzewik, mylimy o tym, co si dzieje w polityce, lub te temperujc owek zaprztamy sobie gow tym, co nas ma spotka jutro. Nawyk robienia dwch rzeczy naraz i odbiegania myl od doranej czynnoci jest powodem, e coraz trudniej nam przychodzi skoncentrowa umys nasz na jednym punkcie. Przeskakuje on bowiem cigle od jednego przedmiotu do drugiego tak, e staje si w kocu niepodobnym utrzyma go w spokoju przez dziesi sekund. Przez wiczenie si cige w spokoju i zastanowieniu mona doj do opanowania tej ruchliwoci i przykucia myli do danego przedmiotu tak dugo, jak sami chcemy. Mona te tym sposobem doj do wprawy przerzucania si dowolnie z jednego usposobienia w drugie, zasypiania momentalnego lub pogrania si w pnie marze. To s tylko drobne czstki moliwoci, ktre osign moe umys ludzki. Nie ma granic jego postpowi na drodze do coraz wikszych zdobyczy za pomoc wzmagajcej si jego wadzy. Nie ma tego, czego z czasem umys nie mgby dokona. Kroki za wiodce do tego udoskonalenia s tak drobne i nieznaczne, e wielu lekceway je jako nic nie znaczce. Indianie posiadaj sposoby doranego oprnienia umysu z wszelkich myli i znieczulenia go na trwog, a nawet bl fizyczny. Nard ten bowiem jest daleko spokojniejszy i bardziej zastanawiajcy si od ras zachodnich. Uprawiajc bezwiednie sztuk spoczynku duchowego oraz fizycznego i wiodc ycie bardziej zblione do natury, spotgowali oni w sobie si ducha. Powolno ruchw daje czas umysowi ledzi i kontrolowa takowe wtedy, gdy my weszlimy w zwyczaj pozwalania naszemu ciau rzuca si i porusza bezwiednie, bo nie dajemy sobie czasu myle o tym, co robimy. Wystraszony pasaer, kiedy okrt jest bliski zatonicia, bdzie biega bez celu po pokadzie, tracc gow. Rozwany czowiek, nawyky do zastanowienia, zachowa si spokojnie wobec niebezpieczestwa i bdzie obmyla sposoby ratunku. wiczy si w odwadze - jest to wiczy si w zastanowieniu nad kad najdrobniejsz rzecz, bo to nas uczy trzyma nasz si w rezerwie i nie marnowa jej bez potrzeby. Odwaga nie tylko czynu, ale i myli potrzebna jest w kadym przedsiwziciu, aby nie da si zniechci i odwie od danego zamiaru przez trudnoci, ktre trzeba zwalcza. Trzeba w kad czynno, nawet banaln, wkada odpowiedni zasb si, a nie nadmiar takowej i myle o tym, co si robi, a nie pozwala wyobrani swojej odbiega w innym kierunku. Z czasem nauczymy si odmierza si swoj w stosunku odpowiednim do danej czynnoci. Umys czowieka przytomnego, ktry pozornie cay jest zajty tym, co robi w danej chwili, zawsze jak czujny wartownik sta bdzie na stray, aby ostrzec go w potrzebie o grocym skdind niebezpieczestwie. Zastanawianie si nad kadym czynem i ruchem jest podstaw odwagi moralnej i fizycznej. Rozwaga ta jednak nie pociga za sob powolnoci czynu. Jak myl dziaa z byskawiczn szybkoci, tak i ciao, gdy tego wymaga potrzeba, moe porusza si rzutko i raptownie, tylko pobudki czynu musz by jasno wytknite i uplanowane w umyle oddziaujcym na muskuy. Umys bowiem jak zaoga powinien by zawsze uzbrojony i utrzymany w karnoci wojskowej, aby by gotw da odpr nieprzyjacielowi na kade zawoanie. Mnstwo drobnych czynnoci codziennych, jak podnoszenie przedmiotw z ziemi, otwieranie i zamykanie szuflad, ustawianie flaszek na biurku, ubieranie si i jedzenie, wykonujemy bezwiednie, w sposb dorywczy i bezmylny, zwaszcza jeeli umys

nasz zaprztnity jest czym innym. Chwytamy, rzucamy rne przedmioty, czym osabiamy i nuymy si fizycznie, poddajc si bezwiednie cigej jakiej panice, objawiajcej si gorczkowym i nerwowym nastrojem ducha. Trzeba koniecznie pracowa nad sob, aby si pozby tego zgubnego nawyknienia, nauczy si opanowywa swoje myli i przykuwa je do czynnoci danej chwili, nie po- zwalajc si im rozprasza w rnych kierunkach. Bdzie to pierwszym krokiem postawionym na drodze do zdobycia odwagi i przytomnoci umysu, ktry potrafi czoo stawi wszelkim przeciwnociom ycia. POTRZEBA REKREACJI Rekreacja, wyraz cudzoziemskiego pochodzenia, oznacza odrodzenie; zadaniem jej bowiem jest odrodzi umys i ciao. Kada zdrowa i racjonalna rozrywka przyciga ku nam odywcze i twrcze prdy myli, czyli niejako odtwarza nas na nowo. ycie bez rozrywki i wytchnienia, smutne, pospne, samotne i idce jednostajn rutyn pracy, dziaa destrukcyjnie i rozkadowo na proces ywotny ciaa. Rekreacja nie tylko odrzuca w danej chwili trosk powszedni, ale przymnaa zdolnoci oparcia si jej i zwalczenia takowej; bo zdrowie i sprysto ducha stanowi o zdrowiu ciaa. Nie tyle za potrzebujemy dba o unikanie trudnoci, ile o si i odwag w ich przeamaniu. Gdyby doroli ludzie umieli zabawia si tak swobodnie jak dzieci, zachowaliby elastyczno i rzeko modzieczego wieku. Dzieci karmi si wzajemnie ywotnym elementem wesooci, ktry staje si dla nich bodcem siy, kiedy przeciwnie, ludzie przymuszajcy si w towarzystwie drugich do mozolnej pracy, ktra nie przedstawia dla nich adnego interesu i wiodcy ycie bezbarwne, monotonne i niczym nie urozmaicone, musz w kocu sta si ociali i pozbawieni odpornoci mini i ducha. Kady wysiek, czy to kopanie rowu w ogrodzie, czy te pisanie literackiego artykuu, moe by dla nas rdem przyjemnoci i napywu ywotnego elementu. Drobne czynnoci ycia potocznego, wykonywane z przyjemnoci, stanowi mog take poyteczn rozrywk. Tymczasem weszlimy w zwyczaj zuywania niepotrzebnie siy naszej muskularnej w sposb nie dajcy nam adnego zadowolenia. I tak chwytamy gorczkowo palto nasze wiszce na haku, piszemy w popiechu list, krelc niewyrane litery i nie dajc sobie czasu woy go porzdnie do koperty, przerzucamy pobienie ksik, zamiast czyta j od pocztku do koca. Kade za wyadowanie si siy, ktre nie przynosi nam adnej przyjemnoci, dziaa destrukcyjnie na ciao, przydajc mu czsteczk ywiou rozkadowego. Przy tym utwierdza nas w nawyknieniu do niecierpliwoci i niepokoju. Nie praca bowiem zabija ludzi, ale sposb, w jaki oni pracuj. Spokojna i rozwana praca jest sama w sobie wypoczynkiem. Ale sztuka wypoczynku rozciga si od nic nie znaczcej czynnoci zakrzywienia palca, do staego przyzwyczajenia do porzdku, ktry stara si kad szpilk lub piro zoy we waciwym miejscu. Wszystko, co robi bdziemy w spokojnym i zrwnowaonym stanie ducha, bdzie dobrze zrobionym i nie bdzie potrzebowa poprawek, na ktre zuywamy duo czasu. Ale co jest waniejsze, to e speniajc fizyczne czynnoci z zastanowieniem i spokojem, udoskonalamy si duchowo. Najwiksze rezultaty w yciu osigamy nie przez materialne wysiki; s one wynikiem si przycigajcych, a pracujcych poza obrbem naszego ciaa. Tym sposobem kady chtny wysiek, przyzywajcy w pomoc drugie chtne siy, przyswaja sobie bdzie i asymilowa czstk takowych, nie zuywajc wszystkich od razu w danym przedsiwziciu. Dlatego to powinnimy wytwarza dokoa siebie

przyjazn atmosfer i otacza si ludmi wielkiego umysu i ducha, zwaszcza w chwilach, kiedy pozostajemy w spoczynku i w usposobieniu odbiorczym, podatnym dobrym wpywom. Prd tych myli niedostrzegalny dla oka, przenika nas bdzie i wsika tak gboko w nasz umys, e przemieni si niejako w cige, duchowe obcowanie, ktre pozwoli nam zaliczy samotno do najmilszych chwil w yciu. Rozkosz bowiem stanie si dla nas zanurzanie si w tym niewidzialnym oceanie myli, bytu i indywidualnoci, ktry otacza nas zewszd. Zdolno t zaludniania wiata duchem nieobecnych posi moe kady z nas. Zrazu odczuwa bdziemy wpywy ich sabo i niewyranie, ale z czasem rzeczywisto tego wiata uwydatni si coraz bardziej naszym zmysom duchowym. Indyjscy jogowie, wiodcy ywot kontemplacyjny, oderwany od wiata, dokonywali nadzwyczajnych rzeczy z pomoc siy duchowej, a tajemnica takowej polegaa na wystrzeganiu si wszystkiego, co wznieca niepokj lub wymaga przykrego wysiku. Gwnie jednak opieraa si ona na wiadomoci i gbokiej wierze w Najwysz Potg, ktr bezustannym podaniem przycigali do siebie. W ten wiat niewidzialnego istnienia wkraczali niekiedy poeci, dramaturgowie i wiele gbokich umysw czerpao w nim natchnienie. Gdyby ci pisarze lepiej byli znali prawa bytu i wznieli si ponad dziedzin materialnych wierze i poj, uwierzyliby w istnienie wyszych i subtelniejszych ducho-wych zmysw, a powierzajc si ich kierunkowi, zyskaliby niemiertelno, duch ich wygaszaby prawdy, ktre by materialny ich umys odrzuca i zaprzecza. Dzi jednak zaczyna ju wita lepsza przyszo, a czowiek przez wiadomo wznosi si do pojcia ycia lepszego i pikniejszego. BDNE POJCIE MIERCI Istnieje Najwysza Potga i sia kierownicza, ktra przenika i rzdzi wszechwiatem. Stanowimy czstk tej siy, a jako tacy posiadamy mono przycigania jej do siebie bezustannie, podaniem milczcym, prob i modlitw o udzielenie nam coraz wicej waciwoci, zalet i istoty teje siy. Tym sposobem kada myl nasza, napita ku swemu rdu i czerpica ze nowy napyw ycia, staje si rzeczywistoci, czyli si konkretn, ktr wola nasza rozporzdza, budujc z niej w przyszoci gmach swego zamysu. Myl jednak nie jest wyczn wasnoci czowieka. Soce jest materialnym obrazem Najwyszej Mdroci, a kady promie, jaki ono wysya ziemi, jest przesycony yciem i wiadomoci, ktra tkwi w zarodku wszdzie, gdzie si ycie objawia. Rolina ma jej wicej ni kamie, zwierz wicej od roliny, czowiek wicej od zwierzcia, jedni ludzie wicej od drugich, a anioowie wicej od ludzi. Nawet w przedmiotach martwych tkwi ycie w zarodku. Sia, ruch, wiadomo, ycie przenikaj cay bezmiar stworzenia. Pojcie mierci powstao tylko w ludzkim umyle, a pochodzi ono tylko std, e czowiek niezdolny jest patrze poza materi. I tak, kiedy drzewo przestaje wydawa licie i soki ywotne przestaj w nim kry, czowiek poczytuje je za martwe i obumare, i to wtedy, gdy ycie, instynkt takowego i ruch w zarodku tkwi zawsze w drzewie i rozkadaj je na czstki, co ludzie nazywaj procesem gnilnym. Gdy przeciwnie, jest to nowy objaw wszystko przenikajcej myli, usiujcej objawi si pod now form bytu, zmierzajcego do wyszego stopnia udoskonalenia.

Ta sama sia ycia objawia si rozkadem ciaa czowieczego w chwili tak zwanej mierci. Gdyby ciao naprawd byo martwym, pozostaoby w stanie, w jakim jest w chwili, kiedy czowiek przestaje oddycha. Przyjte wic powszechnie pojcie mierci rozmija si z prawd. Nieskoczona wiadomo, ktrej materialnym wyrazem jest wszechstworzenie, obdarzone si zarodkow i instynktem gatunkowego rozwoju, pracuje bezustannie nad urzeczywistnieniem szczcia danego tworu, objawia si on bowiem w coraz wikszym udoskonaleniu. Roliny, zwierzta, ptaki, yjce w stanie dzikoci i zupenej swobody dowiadczaj penego zadowolenia bytu. Gdy wic czowiek wdaje si pomidzy nie i zaczyna je sztucznie hodowa, gwaci prawo natury i przeszkadza ich rozwojowi, tamujc ich swobod. Rolina, ptak i zwierz utrzymuj si same i nie potrzebuj ludzkiej interwencji. Dzika g np. jest silniejsza, lotniejsza i zgrabniejsza od hodowanej. Wychowuje sama swoje pisklta i kieruje si instynktownie ku cieplejszym lub chodniejszym krajom. Ten instynkt jest jej danym przez Najwysz Mdro, objawiajc si w kadym tworze. Zwierzta i ptaki hodowane przez ludzi po kilku pokoleniach trac si, czstokro zwyradniaj si, podlegajc rnym chorobom, od ktrych wolne s na swobodzie. Uksztatowane bowiem przez Najwysz Mdro, posiadaj one wrodzony instynkt, zdolno i metod zrealizowania jak najwyszej formy udoskonalenia i szczcia. Kiedy wic czowiek dla samolubnych celw przyswaja je sobie, stawia zapor zmaterializowanej myli i prawdzie wyszych potg, ktre do czasu tylko pozwalaj mu dziaa na swoj rk. Z czasem wszystko, co sztuczne; wszystko, co zostao spaczone przez czowieka i sprowadzone z drg naturalnych, nie wykluczajc samego czowieka, musi powrci do stanu naturalnego, bdcego wyrazem Myli Najwyszej. Szybkolotna, ksztatna dzika g jest prawd natury. Bezradna, ociaa, niezgrabna g folwarczna jest kamstwem i dowodnym wykazaniem tego, co czowiek robi z prawd, kiedy si z ni obchodzi po swojemu. Ile to zwierzt i rolin zostaje wykolawionych, pokaleczonych, chorobliwie rozronitych lub skarowaciaych, nadmiernie utuczonych, lub te wygodzonych, aby dogodzi celom i fantazji ludzkiej. Wszystkie usiowania czowieka poprawienia planu Boego, ujawniajcego si w porzdku natury, s bdem. Powrt jednak do stanu naturalnego, ktry musi z czasem nastpi, nie oznacza powrotu do stanu dzikoci. Najwysza Mdro dziaa cigle tajemniczo w kierunku powszechnego udoskonalenia i wysubtelnienia tworw natury w widokach ich szczcia. Im wicej ywiow siy i szczcia wydaj z siebie ptaki, zwierzta i roliny yjce na zupenej swobodzie, tym wicej ich pochania i przyswaja bdzie sobie czowiek. Z czasem za, kiedy przestanie on naturalne te objawy przetwarza w sztuczne kamstwa, nauczy si y szczciem powszechnym, bdcym wyrazem Nieskoczonej Dobroci, i stanie si ono dla niego eliksirem ycia, dajcego mu mono istnienia bez zabijania wszelkich ywiow lub odwracania ich od naturalnego ich przeznaczenia. Nieskoczona Potga zmierza do tego, aby wszystkie twory swoje przesyci na wskro prdem szczliwoci, przypominajcym agodny strumie miych wrae, przepywajcy cigle przez nie. Umniejszajc szczcie i swobod drugim, cigamy na siebie kar, ktra pod postaci przykroci lub cierpienia wykazuje nam, e zboczylimy z drogi, idc wbrew prdowi prawdy. Modli si gorco o szczere i jasne myli jest to czy si cile i bezustannie ze rdem mdroci, ktra nam coraz jawniej wskae drogi, rodki i metody wiodce do trwaego i niezamconego spokoju i zadowolenia.

Poeta opiewajcy piknoci gr, jezior i lasw zwraca si do nich yczliwie i wsuchuje si w myl i prac przyrody, ktra przelewa si w niego rdem energii i wewntrznego odczucia. Najwysza Mdro zdaje si przemawia do niego: "Wszystkie zwierzta, ptaki i twory ziemskie wysze z rk moich s dobre, bo s wyrazem prawdy. Gdy igrasz z nimi, odwracasz je od ich celu, ktrym jest szczcie i najdoskonalszy rozwj ich jednostki i gatunku. Przekrcasz prawd w kamstwo, kamstwo zawsze za sprowadza cierpienie i kar. Twj sposb ycia, mordowanie, wizienie i kaleczenie zwierzt - twoje wynalazki, machiny, twoja mdro i rzekoma cywilizacja s oparte na faszu i dlatego nie daj ci tego, czego podasz, to jest szczcia. ycie twoje czynisz coraz bardziej sztucznym i nienaturalnym. Twj sposb uprawiania ziemi pozbawia j wszelkich sokw ywotnych, z czego wynikn musi z czasem wyczerpanie jej siy i gd. Zanieczyszczasz rzeki twoimi fabrykami i tartakami: wytwarzasz w miastach atmosfer nieodpowiedni dla puc. Walka o byt staje si z kadym dniem zacitsz. Metody przemysowe doprowadzaj ludzi do utraty zmysw. Kupcy i mowie stanu skracaj sobie ycie gorczkowym nateniem nerww. yjecie na kadym polu faszem i przewrotnoci, a fasz przynosi tylko nieszczcie". Im dalej czowiek posuwa si w tak zwanym ulepszeniu i wytwarzaniu nowych ras i gatunkw, tym wiksze przeszkody Najwysza Mdro stawia na jego drodze. Choroby i epidemie, nie znane w pierwotnym okresie istnienia, grasuj pomidzy zwierztami domowymi i obaskawionymi, a sztucznie uprawiane zboa walczy musz z chmarami arocznych owadw. Hodowla rasowych koni staje si coraz trudniejsza i wymagajca wicej zabiegw. ywotne soki sztucznie uprawianych rolin wyczerpuj si, a wtedy czowiek zmuszony jest zwrci si do pierwotnego typu roliny, ptaka lub zwierzcia, aby sztucznie zapodni gatunki wyhodowane lub wyjaowione. Wszystko dowodzi, e sztuczna kultura jest faszem, ktra to zasada stosuje si rwnie do czowieka. Najwysza Mdro stworzya nas po to, abymy byli ywymi prawdami, a wtedy ywioy szczcia same garn si bd do nas, aby ycie nasze uczyni piknym i szczliwym. Nie wytwarzamy sami naszych myli, ale jestemy zbiornikami takowych i kanaami, ktrymi one przez nas przepywaj z najwyszego rda. Powinnimy wic zachowywa si biernie i serca nasze trzyma zawsze otworem Prawdzie, ktra ycie nasze wie bdzie ku szczciu, dajc nam powodzenie w sztuce, muzyce, poezji i wszelkim przedsibiorstwie. Duch ksztatuje si z myli, ktre sobie przyciga i przyswaja. Te myli wcielaj si niejako w organizm fizyczny, ktry powinien by wyrazem Prawdy. Kiedy podpadasz chorobie, cierpieniu lub trosce, to jest dowodem, e duch twj usiuje odrzuci od siebie jaki bdny i faszywy pierwiastek, ktry przylgn do niego jak pasoyt wysysajcy soki roliny. Sami nie zawsze zdajemy sobie spraw, na czym polega ten bd i fasz, ale jeeli si modlimy gorco o wiato i prawd, Duch Najwyszy zele nam je odpowiednio do naszych potrzeb, a napyw nowego i dodatniego ywiou myli, usuwajc bd dawny, oczyci z niego ciao i krew nasz. Tym sposobem organizm fizyczny odnawia si bdzie bezustannie. Cierpienie, bd umysowe, bd fizyczne, jakiemu podlegamy, jest ostrzeeniem materii przez ducha, e co niewaciwego i bdnego usiuje wcieli si w nasz tkank niemierteln. Prawda musi by przyswojon przez organizm fizyczny i wcieli si w niego, stajc si niejako czstk krwi naszej i ciaa. Wtedy dziaa ona na zewntrz z najwiksz si. Duch i ciao cudotwrcw tak cile poczone byy z sob i przenikay si wzajemnie, e ciao stawao si wyrazem ducha, ktry przez nie ujawnia si na

zewntrz w swojej potdze. Myl bowiem jest yw, poruszajc si, czynn si, ktra moe nawet w niektrych razach skupi materialne pierwiastki i przybra posta fizyczn, na mocy praw nie zbadanych dotd naleycie. W miar jak duch przyciga do siebie prawd, staje si on wraliwszym na bd i odrzuca od siebie wszelkie pierwiastki faszywe, tak jak zdrowy odek odrzuca mecha-nicznie nieodpowiedni straw. To bywa nieraz powodem fizycznego rozstroju caego organizmu. Kamstwo i grzech wyrzdzaj nam najwiksz krzywd. Kiedy kamiemy sowem lub myl, wprowadzamy do naszego wntrza szkodliwe pierwiastki, oddziaujce ujemnie na cay nasz ustrj materialny. Ciao staje si zbiornikiem faszu, ktry je powoli rozkada i zabija. Kamstwo nie ogranicza si do faszywych zezna. Mona kama nie otworzywszy ust. Jeeli z pozornym tylko zadowoleniem witamy goci w domu, jeeli umiechamy si wtedy, kiedy nic nas nie bawi, jeeli udajemy troskliwo o czyje zdrowie lub wygod dla przyczyn interesownych, jeeli udajemy nabonych, a nie stosujemy si do przepisw moralnoci, jeeli wygaszamy zdania przeciwne naszemu przekonaniu i zaprzeczamy im naszym yciem - popeniamy bezwiednie tyle kamstw, ktre stanowi trucizn systematycznie wprowadzon do naszego organizmu i sprowadzaj na nas lepot duchow, chorob i mier. Zo bowiem nie moe trwa wiecznie, gdy wic organizm jest nim przesycony i staje si wyrazem prawd spaczonych, wtedy prawo Boe dopuszcza, aby to zo samo zniszczyo swoj materialn powok, dozwalajc duchowi szuka sobie innej odpowiedniejszej formy bytu. Tym sposobem Najwysze Prawo obraca zo na dobro. Jednostka utkana z faszu i osoba bdca uosobieniem prawdy, zwykle niesympatycznie s do siebie usposobione. Niewidzialny a wrogi ywio myli odpycha je wzajemnie. Wszystkie kamstwa i bdy materializuj si w ciele i wyciskaj na nim pitno brutalnoci, rozgoryczenia lub pospnoci. Siwe wosy, zmarszczki i wszystkie oznaki staroci na twarzy i ciele s zmaterializowan oznak bdu, ktry czas jaki, choby przejciowo, utwierdzi si w duchu. Faszywym te mniemaniem jest, e upadek fizyczny ciaa i wadz jego jest nieunikniony i zadekretowany z gry przez Najwyszego Ducha. Nasz umys literalnie karmi ciao swymi mylami, ktre si w nim krystalizuj. Kiedy prawda zamieszka w nas, wtedy ywot, tak ducha, jak cigle odradzajcego i doskonalcego si ciaa naszego, obsuonego przez subtelniejsze organy, przedua si bdzie w nieskoczono. Jeeli bdziesz trwa w usposobieniu ducha wesoym, ufnym, odwanym i zapatrujcym si na kad rzecz z dodatniej strony; jeeli bdziesz zwalcza w sobie skonno do smutku i melancholii, wtedy moesz by pewien powodzenia, bo przycigasz do siebie siy zapewniajce takowe. Najwiksz przeszkod w utrzymaniu ducha swego w pogodnym nastroju jest towarzystwo ludzi lekkomylnych, cynicznych, zgorzkniaych lub yjcych bez celu, bo ich podrzdna umysowo pochania bdzie i marnowa nasz si. Jeeli masz cile wytyczony cel przed sob, atmosfera myli, ktr poruszasz w dziaaniu przeciw drugim, wytwarza potg silniejsz od sw, a ona oddziaywa bdzie na wszystkich majcych styczno z tob. Ale jeeli zadajesz si z ludmi nieuczciwymi, sceptycznymi, lekkomylnymi i yjcymi bezcelowo, przesikniesz sam prdem ich bezmylnoci i szerzy go bdziesz dalej. W mocy twojej jest wytworzy dookoa siebie atmosfer myli dodatnich, przez obcowanie z umysami bdcymi na tyme samym lub wyszym poziomie co twj wasny. Jeeli twoi przyjaciele yj w tym samym wiecie poj co ty, jeeli ich cele, zamiary, podania zblione s do twoich, jeeli ycie ich zastosowane jest do ich ycze i wierze,

napyw ich myli moe by bardzo korzystny dla ciebie i pomocny ci w utrzymaniu twojej nieprzerwanej cznoci z Najwysz Potg, czyli prdem podniosych i potnych myli, ktre, gdy im raz powierzysz twj kierunek, nie ci bd ku coraz peniejszemu szczciu i powodzeniu. Przeciwnie za, jeeli masz do czynienia z ludmi niszego poziomu, lunych zasad i przekona, dziaanie ich na ciebie bdzie ujemne, ze wszech miar szkodliwe i tamujce napyw myli wyszych. Wielu ludzi podaje si za twoich przyjaci, a w gruncie rzeczy s oni tylko tyranami wyzyskujcymi siy twoje duchowe i fizyczne. Zadajc si poufale z ludmi umysu tchrzliwego lub nikczemnego, pochaniasz i przyswajasz sobie ich sposb mylenia. Powiniene wic stroni od wszelkiego zetknicia z nimi, przerywajc prdy ich myli, idce ku tobie. Tym sposobem utorujesz drog dodatnim wpywom, mogcym korzystnie oddziaa na wszystkie twoje przedsiwzicia. W chwilowym odosobnieniu od ludzi i przestawaniu ze samym sob, bdziesz mia mono zbudowa wiat swj wasny, w ktrym odkryjesz nieznane dotd rdo rozkoszy i si. To, co ci si wydawao jaowym i pustym, nabierze nowego znaczenia w twoich oczach. Taka samotno nie wymaga koniecznie odcicia si od wszelkiego towarzystwa; przeciwnie, znajdziesz wszdzie najlepsze towarzystwo, ktre bezwiednie i magnetycznie przyciga bdziesz do siebie, o ile bdziesz usposobiony do ocenienia go. Najwysza sia rozlana w przestworzach ze rde, z ktrych czerpa bdziesz, chroni bdzie twoje ciao od wszelkiego szwanku i przypadku. Ta sia tajemnicza i niezbadana, o ktrej wiemy tylko, e istnieje, gdy j przyzywamy do siebie milczcym podaniem i modlitw, zdziaaa wiele cudw, o ktrych wspomina Pismo wite. W miar jak nawykniesz polega na tej potdze w kadej okolicznoci, w troskach i chorobie, nie szukajc ratunku i pomocy na ziemi, wejdziesz z ni w cis czno i nigdy nie zawiedziesz si na niej. Wzywaj j, kiedy pragniesz zasn, a nie moesz; kiedy dowiadczasz drobnych, fizycznych dolegliwoci, kiedy ogarnia ci smutek i zniechcenie, kiedy niewytumaczona trwoga paraliuje twoj energi. Kiedy wszystkie usiowania twoje obracaj si wniwecz, przesta polega na sobie. Zachowuj si biernie, a z caych si przyzywaj Najwysz Potg na ratunek. Sami przez siebie nic nie moemy - mwi Aposto. Wesp z t potg moesz wszystko, bo idziesz w kierunku Boego Ducha, a gdy zespolisz si z nim, samotno i opuszczenie przestan istnie dla ciebie, bo wewntrz i zewntrz bdzie mia wszdzie towarzystwo i spokj. Jeeli bowiem idziesz z Bogiem, masz cig styczno tylko z tymi, ktrzy id w jego lady: ty i oni zostajecie w nieprzerwanej cznoci z Duchem witym Pocieszycielem, ktrego przyjcie Chrystus zapowiedzia Judei. W miar jak modyfikujesz z dniem kadym postaw i stan twego ducha, przycigasz do siebie ywioy odpowiadajce twemu stanowi. Jeeli wierzysz tylko w to, co podpada pod twoje zmysy, co moesz widzie i dotyka, to przyciga bdziesz do siebie tylko nisze materialne siy, tkwice w danych przedmiotach, a siy te z czasem opanuj ci i szkodliwie bd na ciebie oddziaywa. Jeeli powzie jakie przedsiwzicie, majce na celu korzy twoj wasn oraz blinich twoich, a uczyniwszy wszystko, co byo w twojej mocy dla dopicia celu, natrafiasz jeszcze na nieprzezwycione przeszkody - przesta dziaa i zmu si nie myle, nie troska i nie przemyliwa wicej nad ca t spraw. Zaufaj tajemniczej potdze, e usunie przeszkody z twej drogi, co nastpi niechybnie, jeeli postawisz si w odpowiednich warunkach, aby jej da wolny przystp do twego ducha. A gwnym warunkiem jest odsunicie si od tych, ktrzy nale do innego wiata myli. Usu si wic o ile monoci na stron, jadaj i sypiaj samotnie, a przez to utorujesz drog napywowi Potgi, ktra milczco i bezwiednie

dziaa bdzie przez ciebie, nasuwajc ci do rk niespodziane rodki i sposoby dopicia celu, usposabiajc yczliwie ludzi do ciebie i powoujc na tw pomoc nieznane siy i porednictwa. Ale jeeli zamiast wytrwale i naprzd bdziesz rozprasza twe siy w rnych kierunkach i szuka towarzystwa ludzi nieodpowiednich, wejdziesz w czno z prdem myli podrzdnych, ktre obni poziom twj yciowy, pozbawiajc ci przez to samo twej siy. Wielki bowiem bd popeniaj ludzie, folgujc swemu upodobaniu w zawizywaniu poufnych stosunkw z ludmi niszego pokroju duchowego. Zakaaj oni powszednimi mylami i rozmowami wysze rda natchnienia, osabiaj energi i do fizycznego organizmu wprowadzaj pierwiastki rozstroju i chorb, przypisywanych zwykle innym przyczynom. Maestwa oparte na czysto materialnych wzgldach wydaj rwnie zawsze zgubne wyniki. Wysze bowiem natury daj si zwykle opanowa niszym i podlegaj tyranii instynktw podrzdnych. Tylko Najwysza Potga, ktra jest si Prawdy, moe czowieka oswobodzi od zego. Wspczucie i sympatia stanowi rwnie si niewidzialn, dziaajc tajemniczo i subtelnie, ale zawsze skutecznie. Ludzie przyjanie usposobieni do nas i odnoszcy si yczliwie do naszych zamiarw pracuj bezwiednie myl nad urzeczywistnieniem ich. Przeprowadzenie jednak danego interesu lub przedsiwzicia oparte wycznie na prawach myli wymaga silnej wiary i cierpliwoci. Przez cierpliwo za nie naley rozumie bolesnego wyczekiwania w trwodze i niepewnoci, ale spokojne, pewne, radosne usposobienie ducha, utwierdzonego silnie w nadziei i zabawiajcego si podczas wyczekiwania. Siy i myli przyjazne i yczliwe musz mie czas, aby dojrze i skupi si. Jeeli jednak nie zawsze wydaj one podany rezultat, nie naley poczytywa tego za niepowodzenie, bo rozniosy one po wiecie imi twoje i zamys, przygotowujc grunt pod inne jakie przedsiwzicia. Tylko materialne sprawy maj zniechcajce pozory ze- wntrzne. Duchowe, niewidzialne siy, bdce si wytwarzajc fizyczne rezultaty, dziaaj bezustannie. Nieskoczona Potga utrzymuje wszystko w cigym ruchu i deniu naprzd, a wypadki ksztatuj si same przez si. Jeste czstk tej potgi i dziaasz pod jej kierunkiem. Nie trzeba jednak, aby umys twj upiera si przy okrelonym z gry rezultacie swoich zabiegw. Trzeba by elastycznym i poddawa si prdowi. To, czego podasz w jednym miejscu, moe si sta o tysice mil dalej. Duch nie liczy si z przestrzeni. Wszystkie jednolite umysy pracuj w jednym kierunku, cho s rozproszone po wiecie, a miejsce, gdzie ich siy-myli kondensuj si w materialny rezultat, nie moe by nigdy z gry przewidziane. wiat przemysowy dy teraz do tego, aby obniy o ile monoci cen pracy. Kiedy kupujesz wartociowy przedmiot za nisk cen, winszujesz sobie, e zrobi dobry nabytek. Nie troszczysz si wcale o to, czy wyrobnik otrzyma naleyte wynagrodzenie za swoj prac. W wiecie panuje po- wszechne przekonanie, e nieuczciwoci osiga si wiksze zyski ni uczciwoci - kiedy dzieje si wrcz przeciwnie. Skrupulatna uczciwo jest najwiksz potg w wiecie i zawsze w kocu wydaje najpomylniejsze rezultaty tak w przemyle, sztuce, jak ogem w yciu. Nieprawy umys i nieczyste zabiegi mog podstpem i przewrotnoci osign znaczne zyski materialne, ale oszustwo wprowadza do organizmu zgubne, chorobotwrcze pierwiastki, ktre oddziauj na trujco i czsto sprowadzaj mier. Uczciwo jest dwojaka: materialna, ktra nas skania do postpowania sumiennie z drugimi w sprawach materialnych, i duchowa uczciwo wyszego gatunku, ktra si

zasadza na prawym postpowaniu z samym sob. Taka uczciwo nie ogranicza si do sumiennoci kupieckiej. Jeeli udajesz szacunek dla kogo, a nie czujesz go - nie jeste uczciwym. Jeeli z obawy cignicia na siebie krytyki lub szyderstwa nie yjesz odpowiednio do twoich zasad i przekona - nie jeste uczciwym. Wielekro udajesz to, czemu zaprzecza wewntrzna twoja istota, ilekro tumisz jakie przekonanie lub odsuwasz natchnienie zesane z gry, popeniasz czyn nieuczciwy. Walka, jaka std wynika pomidzy wysz a nisz twoj natur, powoduje zawsze przykro i niepokj. Myli, jakie przycigasz do siebie, materializuj si w twoim ciele, a koci twoje, krew, nerwy i muskuy przesiknite s zwyrodniaymi pierwiastkami zego, ktre tworzy niejako skorup twego ciaa. Tym sposobem moesz tak si oprz dokoa tkanin zoci, faszu i przewrotnoci, e sam przed sob bdziesz kama, nie zdajc sobie z tego sprawy. NIEPOWCIGLIWOC DUCHOWA Wstrzemiliwo oznacza umiarkowane wydatkowanie siy; niewstrzemiliwo szafowanie ni bez potrzeby. Czowiek popdliwy robi zy uytek ze swojej siy, bo ywio gniewnych myli, ktre posya ku drugiemu, szkodzi zarwno tej drugiej osobie, jak jemu samemu. Upija on si chwilowo gniewem tak zupenie, jak pijak naduywajcy alkoholu; myl bowiem pynie prdem tak realnym jak prd wody. Kiedy wic wpadasz w gniew, czysz si z tym prdem i zwikszasz go, wywoujc w drugich podobne usposobienie. W ten sam sposb kady nastrj twego umysu przyciga do siebie odnony element myli. Chwiejno twoja i brak stanowczoci wyradza w drugich niezdecydowanie; jeeli bowiem duchow bateri twoj naadujesz elementem strachu i niepokoju, bdziesz rozsiewa lk i rozdranienie dokoa siebie. Gwatowny wybuch gniewu wyczerpuje ciao, a silny lk powoduje nieraz mier natychmiastow. Zawsze za wyniszcza i osabia organizm. Gdyby jasnowidzcym okiem, przenikajcym materi, mg widzie czowieka silnie podnieconego, zobaczyby ciao jego w jednym miejscu, a duchow jego ja w pewnej odlegoci silc si na wyswobodzenie od ciaa. Tote kiedy mczyzna lub kobieta mdlej pod wpywem blu lub przeraenia, to dlatego, e duch ich chwilowo oderwa si od ciaa. ywioy trwogi, gniewu lub niezdecydowania, pochaniane codziennie przez organizm fizyczny lub duchowy, w maej iloci, wytwarzaj charakter zgryliwy, niecierpliwy i chwiejny. Aby zwalczy to usposobienie, naley przyzywa na pomoc niewidzialne ywioy zalet przeciwnych i co rano, budzc si, powtarza sobie rozwanie i z zastanowieniem przez kilka sekund: Odwaga, Dobry humor, Stanowczo, lub te wymienia gono nazwy innych cnot, na ktrych nam zbywa, zastanawiajc si nad nimi przez chwil, tym bowiem sposobem przycigamy do siebie ywioy odnonych myli. wiczenie to za lepiej jest odbywa rano ni po poudniu, bo wszystkie ywioy ziemskie, czowiek, rolina i zwierz, maj w sobie wicej siy podczas operacji soca na ziemi, sia ta za zmniejsza si w miar jak soce chyli si na nieboskonie. wiczenie to na razie nie wyda podanego rezultatu, ale po niejakim czasie sam si zdziwisz, skd czerpiesz si, odwag i stanowczo. Jeeli to wiczenie wydaje ci si dziecinne i niedorzeczne, zapytaj sam siebie, czy znasz natur, przyczyn i skadniki choby jednej twojej myli, a przekonasz si, e o ich dziaaniu wnosi moesz wielokrotnie tylko z rezultatu.

Najgorsza niepowcigliwo wynika z popiechu, niecierpliwoci i chci nagromadzenia jak najwicej czynnoci w danym okresie czasu. Gorczkowe zniecierpliwienie, z jakim zawizujesz pospiesznie sznurowado od bucika lub narzucasz na siebie palto, ponawia si bdzie prawdopodobnie przy kadej innej czynnoci dnia, bo poczye si z prdem myli niecierpliwych i porywczych, a gdyby mg przejrze okiem duchowym rzeczywiste twoje pooenie, widziaby si poczonym sieci niewidzialnych przewodnikw z kadym niespokojnym, popdliwym i zgryliwym umysem ludzkim. Powolne i rozmylne ruchy ciaa, charakteryzujce religijne obrzdy i ceremonia wszelkich wyzna, we wszystkich epokach, miay na celu wykazanie czowiekowi, jak wielki osiga si poytek i zadowolenie, wkadajc w kad czynno ca myl swoj, a przynajmniej tyle myli, ile dana czynno tego wymaga. Kady ruch zniecierpliwienia powoduje bezpoyteczne wyadowanie siy, ktrej przywoa z powrotem nie mona, przez co si ona marnuje. Umys nawyky do takiego marnotrawstwa wyczerpuje si szybko. Jeeli myl i si, wysan naprzd ku dane- mu miejscu wyprzedzasz ciao - twoja rzeczywista a niewidzialna ja wypromieniona z organizmu daremnie si wyczerpuje, bdc pozbawiona swej podstawy materialnej i przywizanych do niej zmysw. Duchowe bowiem zmysy nie mog oddziaywa na materi. To wysyanie myli naprzd do miejsca, do ktrego dysz, jest wyparowaniem siy, ktrej nerwy s przewodnikami; tote wywouje ono czsto nerwowe zaburzenia w organizmie. Nerwy bowiem zachwiane s i osabione brakiem nie dostrzeonej ywotnej siy. Silny przestrach wywouje byskawiczne wyadowanie si tego ywiou, skutkiem czego nastpuje niekiedy mier, spowodowana pkniciem subtelnych wizw czcych materi z duchem. Im wiksza i subtelniejsza jest potga myli, tym trudniej przychodzi opanowa ten ywio, a raczej t kombinacj ywiow, niekiedy posiadajc zarwno chemiczne zwizki, jak i skonnoci wybuchowe. Dlatego to wyszy duch idzie niekiedy w parze z osabionym organizmem; wyczerpuje bowiem si swoj w jakiej bd formie niecierpliwoci, a wyczerpuje j tym wicej, im jej wicej posiada. Substancja myli bywa bardzo rozmaita; niekiedy jednak mona by j porwna do merkuriuszu lub dynamitu. Dlatego te naley strzec jej bacznie, jako materiau wybuchowego. Twoje przezibienie wynika niekiedy nie z tego, e siedziae w przecigu, ale jest skutkiem braku siy, ktr wyparowae z siebie niecierpliwoci tak, e ci jej nie zostao dostatecznie duo na utrzymanie otworem porw twego ciaa i na nadanie im sprystoci do odrzucenia z siebie pierwiastkw zuytych. Pory zamkny si, nieuytki wessane zostay z powrotem do krwi i arterii, powodujc nadmierne wyczerpanie fizyczne, w ktrym organizm najpodatniejszym jest do przezibienia si. Moge bezkarnie siedzie w tyme samym przecigu, gdyby myl twoja zamiast si rozprasza, skoncentrowan bya w sobie. Niemono przykucia myli do jednego przedmiotu lub te oderwania jej od niego jest jednym z symptomw choroby umysowej. Zaprztanie sobie naprzd myli tym, co bdzie kiedy do zrobienia, zamiast skupienie jej na tym, co robimy - prowadzi niechybnie do rozstroju nerwowego. Silny umys, dziercy pod kontrol wszystkie swoje wadze, powinien wiczy si w zdolnoci zapominania chwilowo o tym, co go trapi lub niepokoi. Poowiczne bowiem rozdwajanie tyche wadz i rozstrzelanie ich w przeciwnych kierunkach prowadzi do ich zaniku. Niepowcigliwoci duchow jest te nie mc spokojnie usiedzie w miejscu bez kiwania nog lub bbnienia palcami po stole, ruchy te, przechodzce w nawyknienie, wyczerpuj twoj si, pracujesz bowiem, nic nie robic.

Trzeba za zawsze robi zapas si do pracy poytecznej, dlatego naley pooy tam temu marnotrawstwu, usiujc siedzie spokojnie i bez ruchu. Bdziesz sypia daleko lepiej, przykrciwszy te niesforne ruchy, bo umys przejmuje si zymi nawykami ciaa i z nimi udaje si na spoczynek - tote ciao nabiera zwyczaju rzuca si i przewraca z boku na bok, przeszkadzajc swobodnemu odczeniu si ducha od ciaa, co musi nastpi, aby da temu ciau zupeny wypoczynek. Oprcz snu s jeszcze inne sposoby wypoczynku dla ciaa i ducha. Na wyszych i bardziej udoskonalonych planach stworzenia wypoczynkiem bdzie przechodzenie od jednego zajcia do drugiego. Fizyczna i duchowa sia, ktr naby moemy tutaj uprawiajc umiejtn sztuk wypoczynku i uczc si kontrolowa swoje myli, skupia je na jednym przedmiocie - nie ma granic. Kto nie nabdzie tej wprawy, skazany jest na stopniowe wyczerpanie tak ciaa, jak ducha. POTGA I WADZE DUCHA Jako duch stanowisz czstk Wszechpotgi, czyli Ducha Boego. Posiadasz wadz, ktra rosa przez ubiege wieki i ksztatowaa si w rnych bytach, potgowaa z kad walk i wysikiem, dc do wyzwolenia i coraz peniejszego rozwoju, ktrego celem jest szczcie. Kady twj wewntrzny protest przeciw bdom i niedostatkom, jakie czujesz w sobie, jest popdem ducha, wyrywajcego si naprzd ku coraz wikszej doskonaoci. Stanowisz bowiem przybytek Boy, ktry budujesz wewntrz siebie, przyozdabiajc go coraz wspanialej. Nie moesz powstrzyma twego duchowego wzrostu, tak jak nie moesz zapobiec, aby drzewo roso ku socu. Cierpienie, ktrego dowiadczasz, jest rwnie wynikiem wzrostu ducha, ktry usiuje w ten sposb wykaza ci, e zboczye z drogi prawej na manowce, z nich te powiniene czym prdzej zawrci na rwny gociniec. Jeeli woa bdziesz o wiato i pomoc i przyzywa je caym podaniem duszy, bd pewien, e proba twoja bdzie wysuchana, bo gorce woanie nigdy nie pozostaje bez echa. Jaki jest cel ycia? Osign ze jak najwiksz sum szczcia. Nauczy si y tak, aby wita kady witajcy dzie pewnoci, e przyniesie on nam pen miar zadowolenia, by wdzicznym za dar ycia, wznosi si potg ducha ponad chorob i cierpienie, tak aby nie odczuwa nawet jego da; kontrolowa i rozkazywa myli tak, aby rosa bezustannie w samodzielno odczn od ciaa i przycigaa ku nam to wszystko, czego podamy pod postaci moralnych i materialnych potrzeb, a to bez wyrzdzenia krzywdy nikomu; zyskiwa z dniem kadym na potdze, tak aby duch zasila, odnawia, odmadza bezustannie ciao tak dugo, jak nam si podoba go uytkowa, nie dopuszczajc do osabienia lub zaniku adnej z wadzy jego; mie w sobie taki zasb szczliwoci do uytku swego i drugich, e obecno nasza wszdzie byaby podan; by przyjacielem kadego, a niczyim wrogiem - oto jest zadanie i cel, do ktrego duch ludzki powinien zmierza bezustannie. Rosnc duchowo, nie moesz unikn szczcia tak w tym bycie, jak i w innych, ktrymi duch twj wznosi si bdzie coraz wyej na bezkresnych drogach ewolucji i udoskonalenia. Przykroci i cierpienia, jakie ci spotykaj, s tylko przestrog, aby si utrzyma na drogach obowizkw, a im wraliwszym bdziesz na nie, tym janiej zrozumiesz prawo, wiodce ci do szczcia i stanu uduchowienia, w ktrym ycie staje si tak bog ekstaz, e duch zatraca poczucie czasu i przestrzeni, i - jak mwi Pismo wite - dzie jeden bdzie jako tysic lat, a tysic lat jako jedna doba.

Sia elektryczna tkwia bezuytecznie w naturze, a czowiek nie obznajomi si z ni, nie nauczy si ni posugiwa. To samo dzieje si z olbrzymi a zapoznan potg ludzkiej myli. Marnujemy j nie wiedzc, jak j opanowa i zuytkowa. Co wicej, przez niewiadomo i dugoletnie nawyknienie, kierujemy bdnie naszymi bateriami duchowymi, ktre wydaj pocisk za pociskiem zej woli, zazdroci, szyderstwa, niechci wzgldem blinich - poruszajc niewiadomie cae masy zych i przewrotnych ywiow szkodzcych nie tylko drugim, ale nam samym. Zasad powodzenia w kadym kierunku jest nigdy nie przypuszcza nawet w myli, e co jest niemoliwe. Nie odrzucaj nigdy pogardliwie adnego pomysu, choby si wyda najbardziej nieprawdopodobny, a nawet szalony, bo nie wiesz, przed czym zamykasz drzwi twego ducha, czynic ze fortec zabarykadowan wszelkiemu przystpowi z zewntrz. Nie ma rzeczy niemoebnej dla Boga, ktry dziaa przez ciebie i wewntrz ciebie. Grzeszysz wic przeciw Duchowi zaprzeczajc Wszechpotdze, ktrej stawiasz granic swego sabego zrozumienia. To jest to samo, co jakby okciem chcia zmierzy bezmiar nieskoczonoci. Kiedy mwisz: "To jest niepodobiestwo... nie mog tego zrobi", stawiasz sobie samemu zapory i trudnoci. Zwtpienie twoje stanowi najwiksz przeszkod w urzeczywistnieniu si moliwoci. Przeciwnie za, jeeli sobie powiesz: "mog, jeeli zechc, zosta mwc, pisarzem, aktorem lub artyst", otwierasz tym samym drzwi do wityni sztuki, ktr masz wewntrz siebie. Mwic: "Nie mog", zamykasz rygle za sob. Chrystus jednym sowem rozkazywa ywioom i ucisza burze. W tobie, jako czstce wszechwiata, tkwi w zarodku ta sama potga, ktr w mocy twojej jest rozwija. Chrystus potg swej myli koncentrowa niewidzialne ywioy, czynic je niedostrzegalnymi dla oka i materializowa chleb i ryby. Kady duch powinien dy do tego, aby osign tak moc nad materi. Jeeli tylu ludzi jest nieszczliwych na wiecie, to dlatego, e niewiadomi s praw duchowego rozwoju i id przeciw niemu, naraajc si na przykroci i niepowodzenia, zamiast uywa rozkoszy ycia. Oprcz oglnych zasad rozwoju istniej jeszcze indywidualne prawa takowego, stosujce si poszczeglnie do kadej jednostki. Nie moesz i w moje lady ani ja nie mog i w twoje, aby osign szczcie, bo kady osobnik przedstawia odmienn kombinacj ywiow w stanie mniej lub wicej posunitej formacji. Musisz sam zbada, czego natura twoja wymaga w celu swego uszczliwienia. Jeste ksig, ktrej karty powiniene zapenia dzie po dniu i rok po roku dowiadczeniami, jakie ci przynosi ycie. W ksidze tej nikt nie moe czyta prcz ciebie samego, bo nikt nie jest w stanie czu i myle w ten sam sposb co ty, a przez to nikt nie moe dokadnie wiedzie, czego ci potrzeba do uzupenienia twego szczcia. W skad fizycznego twego organizmu wchodzi elazo, mied, magnez, fosforany oraz niezliczona ilo rnych chemikalii i mineraw, w rnych proporcjach i kombinacjach nie zbadanych dotd przez nauk. Duch twj, czyli myl, skada si z subtelnych kombinacji tyche ywiow uduchowionych, ktre czyni nas czstk wszechwiata wtedy, gdy Nieskoczona Potga w nim dziaajca prowadzi nas ku coraz wyszej i doskonalszej formie bytu. Kady czowiek, bez wzgldu na swj rodzaj ycia lub stopie uksztacenia, na mocy dziaajcego bezustannie prawa ycia, czyli ewolucji, jest na drodze udoskonalenia, pomimo e to na pozr zdaje si rozmija z rzeczywistoci. Denie natury ludzkiej do doskonaoci, w kadej formie natury czy ducha, wyraonego przez materi, jest do pewnego stopnia instynktowne, czyli niewiadome. Denie to dziaa nawet w pijaku staczajcym si na najniszy szczebel upodlenia, bo duch jego miewa chwile,

kiedy pragnie wydwign si z upadku. Odzywa si ono u najgorszego kamcy, dajc mu niekiedy do zrozumienia, e prawda lepsz jest od faszu i przewrotnoci. Pracuje potajemnie w ludziach, ktrych poczytujemy za nikczemnych, odsdzajc ich od czci i wiary. Odpowied Chrystusa na zapytanie, ile razy naley przebacza przestpcy, wskazuje jasno, e nie powinno by granic pobaliwoci dla cudzych brakw i niedostatku dojrzaoci duchowej naszych blinich. Nie powinno te by miary yczliwoci i myl i poj, uwierzyliby w istnieom pomocnym, ktrych prdy wysyamy ku jednostkom sabym, skonnym do czstych upadkw i walczcym z jakim zwyrodniaym usposobieniem czy naogiem. Grzeszymy sami i wyrzdzamy cik krzywd czowiekowi, o ktrym mwimy: "ten ju jest stracony... Nic mu nie pomoe". Czynic to, wysyamy ku niemu beznadziejne, zniechcajce prdy myli, ktre opniaj jego popraw i postp duchowy. Prdy wahania, rozgoryczenia, zego humoru, smutku, zwtpienia, nienawici, ktre rozsiewamy dokoa siebie, bardzo szkodliwie oddziauj na nasze otoczenie, zwracajc si jednoczenie ku nam samym. Duch ludzki jednak wzrasta w si, w miar trudnoci, jakie ma do zwalczenia; a im bardziej staje si jasnowidzcy, tym bardziej sdzia, ktry tkwi w kadym z nas, staje si wyrozumiay i litociwy dla swoich wasnych bdw, bo rozumie, e kto wyej si wznosi i doskonali, tym wicej zego zwalczy w sobie musi. Kada za jednostka ma w sobie pewn ilo brakw, ktre duch wypeni musi, bo w naturze jego jest walczy z tymi defektami. Jedyn za wadz, ktrej czowiek odj nie moe swemu duchowi, jest popd do coraz wikszego wznoszenia si i denia do szczcia i potgi. Jeeli kto kradnie, kamie, zabija lub popenia rne naduycia, tumaczc si przed sob tym, e tak mu byo sdzone, spotka go za to niechybna kara, na mocy praw, jeeli nie ludzkich, to Boych, ktre nigdy nie chybiaj w swoich wyrokach i zadouczynieniu, majcym na celu wyrwnanie pierwiastka sprawiedliwoci, czyli rwnowagi. Te kary s cigle wymierzane w ten lub inny sposb i miliony ludzi pokutuje dzi za bdy popeniane przez niewiadomo prawd ycia. Kara za ta jest tak wielka i tak bardzo ciy na wielu, e ludzko coraz wicej zaczyna odczuwa potrzeb dokadniejszego poznania tych praw, a im wicej umysw czy si w podaniu tego wiata, tym prdzej je otrzyma. Oglna potrzeba szybszego sposobu przenoszenia si z miejsca na miejsce i porozumiewania si z myl na odlego, spowodowaa odkrycie pary i elektrycznoci, a te s zaledwie sab wskazwk stokro wikszych wynalazkw i nie zbadanych dotd si utajonych tak w zewntrznej dziedzinie przyrody, jak w i niewidzialnych ywioach wewntrznych, z ktrych si skada organizm ludzki. Odtd rasa ludzka zacznie wyzwala si z niszych form bytu, nie przez obaw kary wynikajcej z pogwacenia prawa, ale przez mio i poszanowanie tego prawa. Ludzkie prawo, tumaczc Boe przepisy mwio dotd: "Nie czy tego lub owego, bo bdziesz musia pokutowa za to", i przedstawiao Boga jako surow i nieubagaln potg, mszczc si za kade uchybienie. Z kazalnic brzmiaa tylko groza kary i pokuty. Odtd ludzko zapomnie powinna o karze i pokucie, aby si wasnego porywu wznie si ku pojciu wikszej dobroci, czystoci i wynikajcego ze szczcia i udoskonalenia. Groza kary bya potrzebna, pki ludzko staa na niszym szczeblu duchowego rozwoju i zalepiona bya na prawd. Ale gdy wiato zrobi si w naszym umyle i zrozumiemy, na czym polega prawdziwe szczcie, przestajemy potrzebowa podniety, aby szuka go tam, gdzie je jedynie znale mona, to jest w udoskonaleniu duchowych wadz naszych.

TAJEMNICE SNU yjemy, poruszamy si, radujemy i cierpimy we nie i na jawie, a to za porednictwem wyszych naszych duchowych zmysw, ktrych wzrok, such i dotyk s tylko materialnym obrazem. Ta cz jednak ycia wykrelona zostaje z naszej egzystencji, kiedy przy przebudzeniu zmysy nasze fizyczne odzyskuj swoje panowanie, bo pami zachowuje zaledwie oderwane szcztki wrae, scen i wypadkw przeywanych w niewiadomoci ciaa, i te nazywamy snami. We nie struna myli czy ciao z duchem, cho ten ostatni moe znajdowa si w wielkiej odlegoci od swej cielesnej powoki. T strun duch twj przesya ciau, podczas kiedy ono pi, prd ycia dobrego lub szkodliwego, stosownie do wiata myli, w jakim yjesz zwyczajnie. mier ciaa nastpuje wtedy, kiedy ta struna przerwan zostaje. yjemy wic yciem podwjnym, zupenie odrbnym jedno od drugiego i ktrego pami zaciera si wzajemnie, a dwa wiaty, w ktrych przebywamy kolejno, cho przylegajce do siebie, przedzielone s przepaci niewiadomoci. Fizyczna pami nie utrwala wrae naszego istnienia duchowego, duchowa rwnie nie przechowuje faktw egzystencji fizycznej. Duchowe ciao nie przestaje y nawet po utracie swego fizycznego towarzysza; yo ono bowiem ju przed narodzinami twoimi. We dnie i w nocy, we nie i na jawie yjesz w dwch osobach, obcych sobie, a jednak obdarzonych jednym duchem. Duch ten we dnie uywa swojej powoki ziemskiej jakby odzienia, ktre grnik nakada na siebie, aby spuci si do szybu. Nie posuguje si on tym ciaem drugim w yciu, a jednak myli i rezonuje zmysami fizycznymi. W wyszym jednak stopniu rozwoju naszej istoty nabdziemy zmysw o wiele subtelniejszych i potniejszych, ktrych dziaanie nie bdzie si ogranicza do dotychczasowej przestrzeni. Wewntrz nas istnieje wiat ukryty, ktry potrzeba pozna, zbada, uprawi i wydoby z ciemnoci. W miar jak duch nasz rosn bdzie, te dwa wiaty istnienia zespol si tak cile, e bdziemy y wiadomie w kadym z nich jednoczenie. Proba, czyli modlitwa, bdca bezustannym pragnieniem poznania prawdy, przyniesie nam niechybnie zrozumienie tajemnic ycia i wykae nam potgi drzemice w zarodku gbi naszej duszy. Wyjawi nam te, jak odmienne jest to ycie od tego, za co je poczytujemy. Bdziemy wtedy rozkoszowa si w podwjnej wiadomoci naszego zdwojonego istnienia. W stanie obecnym ta wiadomo nie przysporzyaby nam szczcia, bo mamy skonno bdzi we nie w podobnym do tego wiecie, penym trosk, gniewu i zawici. Na szczcie w powrocie z tych wycieczek zapominamy o naszych przygodach; inaczej zdwoioby to cierpienia naszego ywota. Czsto jednak wnosimy do zmysowego wiata szkodliwe wyniki naszego przestawania w podrzdnych sferach ducha. Dwie godziny snu, kiedy duch nasz wznosi si do czystej dziedziny ycia nadzmysowego, odwieaj ciao wicej od dziesiciogodzinnego wypoczynku, podczas ktrego duch przestaje w niszych koach bytu. Sen jest warunkiem niewiadomego wypoczynku i pokrzepienia zmysw fizycznych. Przeciwnie rzecz si ma z duchowymi zmysami.

Oko duchowe, ktre widzi w nie, siga po krace myli. Ucho, ktre syszy, nie ogranicza wadzy swej do zakrelonej przestrzeni. Zmysy fizyczne wzroku, suchu, smaku i dotyku, nie mog duej ni dziesi lub dwanacie godzin na dob utrzyma swego napicia. Jeeli ciao pozbawimy snu przez dwa lub trzy dni, wszystkie zmysy bd stpione i uszkodzone. Zmysy te bowiem podczas snu otrzymuj posiek ze wiata, do ktrego duch nasz naley i w ktrym si chroni, podczas kiedy ciao zapada w nieruchomo. Z tego wiata wnosz one z powrotem do ciaa ywioy myli pomocne lub szkodliwe, ktre objawiaj si si lub osabieniem, zdrowiem lub chorob. Jeeli duch jest podniosym i czystym a akncym prawdy i sprawiedliwoci; jeeli poda on siy i wierzy w potg utajon, ktr w mocy jego jest rozwin, aby nie tylko usun z ycia fizycznego chorob i cierpienie, ale wzrasta cigle ponad materi - wtedy dziaanie jego bdzie zbawienne. Ale jeeli umys jest ciasny i poziomy, peen zazdroci i zawici, jeeli wierzy tylko w wiat materialny i w konieczno fizycznego rozkadu i mierci, wtedy wnosi do ciaa zgubne pierwiastki swoich myli i wierze. Sen bowiem nie stanowi sam przez si wypoczynku. Niespokojny, skoatany, trwony i gniewny umys dy si naturalnego pocigu do chaotycznego krlestwa niepokoju i moralnego rozstroju. Kiedy wic zasypiasz, myl o zdrowiu, a jeeli ci co dolega, mw w myli: "To tylko narzdzie mego ducha, ktre szwankuje. Jestem tym, co myl. Duch mj i duchowe ciao jest zdrowe: powinny one zatem podczas snu zesa memu ciau ywioy zdrowia i siy". Powtarzaj sobie to co wieczr kadc si spa. A jeeli nie osigniesz od razu podanego rezultatu, pamitaj, e masz do zwalczenia dugie nawyknienie bdnych poj i e wyrasta z nich musisz powoli, utrwalajc stopniowo umys twj w prawdzie. ycie nasze podczas snu waniejsze jest od ycia fizycznego podczas czuwania, jest to bowiem ycie nasze duchowe. Twoj rzeczywist istot nie jest twoje ciao, ale ta niewidzialna sia, objawiajca si myl. Ciao twoje jest rzecz przejciow, stanowic podstaw ducha. Twoja myl jest ywym rdem zasilajcym ycie. Ciao zmienia cigle skadowe swoje ywioy fizyczne; nie jest ono tym samym, co byo przed dziesiciu, dwudziestu laty. Tak samo i twj umys, ktrego wahaniom ciao podlega. W miar jak przyswajasz sobie nowe prawdy, wcielasz w twj organizm fizyczny nowe ywioy duchowe, ktre krystalizuj w twoim ciele niewidzialne pierwiastki myli. Jeeli wic yjesz w bdzie, wdraasz w twoje ciao zmaterializowane ywioy bdu, czyli grzechu, bdcego pogwaceniem prawd wyszych - przez to samo wprowadzasz w siebie pierwiastki choroby, rozkadu i mierci. Duch, jakkolwiek poziomy i surowy, zawsze skonny jest do wznoszenia si coraz wyej. Utwierdza on si w swej ywotnej sile, odrzucajc dawniej zuyte elementy, a przyswajajc sobie nowe. Dlatego to widujemy nieraz starcw odporniejszych chorobie i cieszcych si lepszym zdrowiem nieli modzi. Codzienn nasz modlitw powinno by baganie Najwyszej Potgi, aby nam dopomoga przyswoi ciau jak najwicej ywiow duchowych. ycie bowiem jest czstk Nieskoczonego Istnienia i Dobra, ktrym jest Bg. Umys nasz obdarzony zosta cudown wadz przycigania i przyswajania sobie tego ycia i potgi, a duch i ciao zasilaj si wzajemnie. Ciao stanowi jakby pie drzewa, ktrego konary i licie porwna mona do ducha. Pie z ziemi czerpie swoje soki odywcze, licie i konary przycigaj do z przestrzeni soce i ros, bez ktrych drzewo by uscho. Patriarchowie, ktrych wymienia Pismo wite mwic, e chadzali z Bogiem, yli bardzo dugo, niektrzy do dziewiiuset lat i wicej, a niektrzy uniknli zupenie

mierci, podeszy wiek ich bowiem by wynikiem rozwoju ducha, posiadajcego wadz bezustannego odnawiania ciaa. Odkd czowiek skarla duchowo i zacz si oglda tylko za materialnymi rodkami w celu podtrzymania swoich si fizycznych, norma ycia jego skrcia si o wiele. JAK NALEY POJMOWA MODLITW Jak daleko siga pami czasw historycznych, wszdzie znajdujemy lady czci, jak ludzie skadali nieznanym bstwom. Modlitwa bowiem jest instynktem duszy, a prawem i zasad natury. W miar jak czowiek wznosi si do pojcia Dobroci i Mdroci rozlanej we wszechwiecie w tysicznych odcieniach i nieobliczonym stopniowaniu gatunkw - odczuwa on potrzeb wyrasta ku tej Potdze ca si denia swego ku grze. Modli si do niej podaniem dobra i wiata, tkwicym w zespole rnorodnych ywiow, z ktrych zoone jest ciao i duch ludzki oraz wszelki twr ziemski, rolinny i zwierzcy. Pragnienia czowieka stosuj si do jego rozwoju duchowego. Tote modli si on o dobro w tej postaci, w jakiej go pojmuje, jako zaspokojenie potrzeb niszych i materialnych. Mdry i czysty duch nie poda zota ani zaszczytw, ale modli si o odwag, cierpliwo, czysto, sodycz usposobienia, si do czynu, wiato dla rozumu i zdolno uywania dbr, ktre Bg rozsia po wiecie. Taka modlitwa jest szukaniem krlestwa Boego, ktre zaleca Pismo wite, czyli deniem do osignicia trwaego szczcia i celu w yciu. Podanie dobra i instynktowne denie ku niemu tkwi w kadym tworze, poczwszy od najprostszych form bytu a do najwyszych. Jest ono podstaw zasadnicz wszelkiej ewolucji i zblia nas zawsze do ideau, ktry pragniemy osign, bez wzgldu na to, czy ten idea jest podrzdnego, czy te wyszego gatunku. Nieraz te powinnimy modli si o owiecenie, abymy wiedzieli, o co si mamy modli. To znaczy, e powinnimy przysposobi umys nasz do przyjcia wszelkiej nauki danej z gry, i wszystkie okna jego trzyma otworem napywajcemu socu wiadomoci. Modlitwa, bdca potrzeb natury, objawia si w rolinie i w zwierzciu wzrostem ku wiatu i deniem do udoskonalenia ksztatw danego gatunku na mocy praw selekcji. Wierzymy, e bezmiar wszechwiata przepeniony jest yciem, e ycie to pulsuje nawet w prochach, a mier bezwzgldna jest jedynym niepodobiestwem Natury. Sam proces rozkadowy rolinny, mineralny i zwierzcy jest objawem ycia, ktrego ywioy rozdzielaj si, aby skupi si ponownie w odmiennej formie bytu. A jednak nauka szuka wszdzie rde pierwotnych ycia, cho widzi je wytryskajce w tysicznych objawach i przemianach z natury, ktr poczytywaa za martw. Abraham zosta powiadomionym przez Boga, e obecno dziesiciu sprawiedliwych w miecie zepsucia ocali je od gniewu Sprawiedliwoci Boej. Poczone bowiem pragnienia dziesiciu duchw wolnych od skazy grzechu, a zwrconych ca si podania ku krlestwu Ducha, miay stanowi cznik aski, ktrym spyn miaa pomoc dla zagroonego miasta. Grzech bowiem, zepsucie moralne i wszelkie ponienie natury ludzkiej bdce pogwaceniem praw Boych wywouje zawsze nagromadzenie nieczystoci duchowych i fizycznych. Nauka za dzisiejsza dowodzi, e pewna koncentracja zepsutych pierwiastkw fizycznych wywouje ogie, ktry je pochania. Mona te na mocy tych danych zrobi przypuszczenie, e niektre miejscowoci tak s na wskro przesiknite brudnymi i poniajcymi emanacjami duchowymi, e z chemicznego ich zwizku wy- twarza si pomie posiadajcy wasno zarazem oczyszczajc i niszczc.

W cigu ostatnich dwudziestu lat straszliwe poary wybuchay kolejno w wiecie, pochaniajc miasta cae, przetapiajc w jedne bryy elazo kamienie i cegy. Jeeli za to, co uchodzi pod nazw cudw, jest wynikiem praw dotd nie zbadanych, dziaajcych przychylnie dla ludzkoci pod kierunkiem Boym, to te same prawa mog dziaa obosiecznie, powodujc wymierzanie kary na przestpnych, w sposb, ktry nieowieconym umysom moe si wyda nadnaturalnym i by poczytany przez nie za dorany sd Boy. Kiedy oba wiaty: widzialny i niewidzialny przenikn si wzajemnie, a wiadomo jednego uzupeniona zostanie przez drugi, wtedy zrozumiemy, e prawa natury s tylko wynikiem i przedueniem w materii praw Boych i e ywioy zmysowe i nadzmysowe zlane s w jedn cao. Zrozumiemy wwczas istot i znaczenie supa ognistego, ktry wskazywa drog wybranemu ludowi na puszczy; uwierzymy, e mury Jerycha mogy si zapa od siedmiokrotnego, zbiorowego woania nacierajcych zastpw, a Morze Czerwone mogo rozstpi si nie tylko pod wpywem wiatru i odpywu fali. Bo istnieje niezaprzeczenie potga, ktra dziaa w zym i w dobrym kierunku, i sia niewidzialna, ktra moe wiele krzywdy i zego wyrzdzi tak na fizycznym, jak i duchowym planie stworzenia. Ale co nam dodaje otuchy, to wiadomo, e jedna gorca modlitwa sprawiedliwego przycign moe ku ziemi wysze wadze ducha i e potga wiata zawsze w kocu zwyciy musi moc ciemnoci. Modlitwa te jest najwiksz potrzeb tych, ktrzy wzroli ponad wiat fizyczny i jego powszednio. Najmdrsze i najwzniolejsze umysy modli ci bd o jak najwiksze dary ducha, wywoujc tym samym prdy grnych i wzniosych ywiow, ktre wytworz dokoa nich odpowiedni atmosfer, przycigajc ku nim inne, pomocne duchy. Najskuteczniejsza za, najgbsza i najmdrsza modlitwa powinna by zawsze ugruntowana na probie wyraonej w sowach: Bd wola Twoja. Najwysza Mdro wie lepiej od nas, co nam jest potrzebne. Przewiduje, e to, czego podamy, byoby nieraz poczone z wiksz szkod nasz ni poytkiem. Moe te odmwi naszej probie lub wstrzyma czasowo jej spenienie. Im subtelniejszy bdzie nasz organizm i wraliwszy na wszystkie widzialne i niewidzialne wpywy, ktre nas otaczaj, tym bardziej odczuwa bdziemy potrzeb cigego wznoszenia si myl ku rdu Dobroci, Mdroci, Czystoci i Pikna. Atmosfera za myli, ktr tym sposobem wytwarza bdziemy dokoa siebie, ochrania nas bdzie jak puklerz przeciw pociskom zego. Nie zdajemy sobie dostatecznie sprawy z tego, jak wiele zego wyrzdzi nam mog umysy pozbawione swego ksztatu cielesnego. wity Pawe mwi, e walczymy z potgami ciemnoci. Duchy podniecone silnymi namitnociami gniewu, zazdroci, zemsty, a niekiedy oywione tylko chci dokuczania nam, otaczaj nas zewszd, szukajc sposobnoci wyrzdzenia nam krzywdy. Rozporzdzaj one tysicem rodkw, tym niebezpieczniejszymi, im bardziej s subtelne. Mog gra na najszlachetniejszych strunach naszej duszy, albo te wyzyskiwa najsabsze strony naszego charakteru, jako to: zawi, podejrzliwo, strach i niepokj; celuj te w pobudzaniu niszych naszych instynktw. Jak dzieci znajdujce upodobanie w dranieniu i dokuczaniu swoim rwienikom, tak duchy zego, napeniajce przestworza, lubuj si w wyrzdzaniu nam tysicznych, drobiazgowych przykroci - ze bowiem wpywy przewaaj na fizycznym planie egzystencji ziemskiej. Jedyny ratunek przeciw nim stanowi modlitwa, czyli cige wznoszenie ducha ku potgom dobrym i wzywanie ich pomocy przeciw zym mocom. Gdy za takowe

znajdywa bd stay opr w duchu utwierdzajcym si coraz silniej w ufnoci i mocy czerpanej z gry, wtedy przestan nas drczy. Modlitwa, bdca odwoywaniem si do coraz wyszych potg i stopniowym deniem ku nim, stanie si drug natur ludzk; a wtedy ycie cae zamieni si w jedn nieskoczon modlitw i hymn radoci i dzikczynienia za otrzymane dobra. Aspiracja, podania, proba, modlitwa bdce skoncentrowaniem woli w kierunku dobrym, chroni bd ciao od choroby, a ducha wznosi ponad ziemskie troski. Bg za porednictwem ducha dobroci i mdroci, rozlanego we wszechwiecie, dziaa bdzie w nas i przez nas, rozsiewajc rado i bogosawiestwo na tych, ktrzy przysposobieni s do przyjcia ich i umiej uywa ich jak naley. Bo moc najwysza jest wszechpotn i nieprzebran w zasoby, a nieskoczon w objawach. Wytwarza ona coraz nowe ywioy i prawa rzdzce tymi ywioami; planetom przykazuje obraca si dokoa Soca, a tak hojn i rozrzutn jest bogactwem pikna, e kady patek niegu i skrzydo motyle zdaje si wyrzebione i zabarwione rk mistrza. Do tej to potgi wszystko, co yje w przestworzach, modli si bezwiednie. Nazwa bowiem modlitwy le czsto jest przez nas zrozumiana; nie ma ona nic wsplnego z bigoteri i przesdem. Modlitwa jest wrodzonym porywem natury naszej, ktra instynktownie zwraca si do Najwyszej Potgi, tak jak rolina zwraca si do Soca. Im gbiej uprawia bdziemy w sobie ducha takiej modlitwy, czyli bezustannego podania ywiow wyszych i czystych, tym bliej wznosi si bdziemy do wiata wyszego i lepszego. Gdy za duch nasz przywyknie y na szczytach, wtedy modlitwa przestanie by dla niego wysikiem mechanicznym, a zamieni si na sodycz nieskoczonego poematu mioci. Przyjd Krlestwo Twoje! Krlestwo nowej i nigdy nie przebranej radoci i chway krlestwo sprawiedliwoci, wyszego szczcia, wiodcego do coraz peniejszego pojcia szczliwoci, do nowych objawie, nowych praw i nowych poj ycia. SZTUKA UCZENIA SI Od lat dziecinnych obowizani jestemy uczy si, ale nikt nas nie objani, jaki jest waciwy sposb uczenia si, czyli przyswajania sobie nowych idei. Oddawanie bowiem pamici do przechowania sw, sentencji i przepisw jest tylko wiczeniem pamiciowym, przeciajcym niekiedy wadze umysowe. Pami moe przechowywa to tylko, co objte i zrozumiane zostao przez umys. Z teorii czowiek nigdy si nie nauczy kierowa dk na morzu - musi on naby praktycznego dowiadczenia. Przede wszystkim za, aby si dobrze i prdko czego nauczy, musi on wprowadza si w pewne usposobienie ducha, polegajce na zupenym spokoju i pogodzie umysu. Jest to usposobienie wrcz przeciwne temu, w jakim dzieci zazwyczaj zabieraj si do lekcji; albowiem uczy si przymusowo i w popiechu jest to prnym usiowaniem zmuszenia pamici do wykonania pewnej przepisanej pracy w okrelonym przecigu czasu. Jeeli chcesz naby wprawy w jakiej sztuce, ucz si jej po swojemu, wedug wasnego natchnienia, a nie wedug zasad, ktrych musiaby si uczy od innych. Duch twj stworzy sobie wasne reguy - a pozostawiony sam sobie, wynajdzie niechybnie samodzieln metod. Wielcy ludzie jak Shakespeare, Byron, Napoleon i inni, nie trzymali si nigdy utartych drg. Zaufali wewntrznej swojej potdze, nasuwajcej im oryginalne pomysy i metody. Gdy kto dojdzie t drog do zadziwiajcych rezultatw, otrzymuje zwykle miano geniusza, a z metody, jakiej si trzyma, ludzie czym prdzej wykuwaj nowe pta dla jego nastpcw. Geniusz za moe si tylko posugiwa metod, tak jak my szczudem, ktre odrzucamy, gdy

przestaje nam by uyteczne. Metody geniusza ulegaj cigej zmianie, albowiem pojmuje on niedorzeczno chodzenia zawsze tymi samymi drogami, choby je sam by wydepta. Nie martw si ani nie frasuj zbytecznie, jeeli nie robisz do szybkich postpw w danej sztuce lub nauce. Nie popadaj w zniechcenie, nawet jeeli jeden wysiek po drugim idzie na marne. Nie spiesz si. Gdy ogarnia ci niecierpliwo i gorczkowy niepokj - przerwij prac, bo to usposobienie umysu jest zupenie nieodpowiednie do nauki i marnuje tylko twoj si. Moesz si wszystkiego nauczy, jeeli umys twj silnie i uporczywie tego poda bdzie. Czekaj tylko cierpliwie. Natchnienie przyjdzie samo z siebie, a im wicej swobody zostawisz umysowi w kierowaniu si nim, tym obficiej ono napywa bdzie. Kierowanie si cudzymi reguami wytwarza tylko naladowcw. Przepisy i reguy wpajane uczniowi s ptami tamujcymi postp jego w dziedzinie myli i wynalazkw. Przed zabraniem si do nauki trzeba umys swj utwierdzi w stanie zupenego spokoju i wystrzega si pilnie wszelkiego popiechu i ekscytacji. Nie trzeba te wpada w sza podniecenia nad kadym niespodzianym powodzeniem lub odkryciem, bo przez to naraasz si na utracenie uzyskanych korzyci. Unikaj nagych poryww ciaa i ducha oraz drobiazgowoci w wykoczeniu danego jakiego szczegu. Jeeli narzdzie, ktrym si posugujesz, psuje si, jeeli wypadnie ci odsun krzeso, zmieni stalwk lub zatemperowa owek - zrb to spokojnie, jakby nic innego nie mia tego dnia do roboty. Bd raczej apatyczny i bierny ni zgorczkowany i podniecony. Gdy ciao twoje pozostaje w stanie zupenego spoczynku, jest wtedy najodpowiedniejszym narzdziem dla ducha, ktry moe siga na zewntrz, aby przyciga do siebie myli, metody, pojcia i rodki do wykonania danego przedsiwzicia. wiczc si bezustannie w spokoju ducha, stajesz si porednikiem napywu nowych idei, wchodzisz w zetknicie z wyszymi sferami ducha, z ktrych czerpiesz wiedz i natchnienie. Umys twj staje si podobny spokojnym wodom jeziora, odzwierciedlajcego niebo u gry. Uczysz si cigle w yciu, nawet wtedy, gdy o tym nie wiesz. Uczysz si idc spokojnie przez ulic i przypatrujc si przechodniom; czytasz w otwartej ksidze natury ludzkiej i mimo wiedzy klasyfikujesz napotkanych ludzi, zaliczajc ich do tego lub owego typu, stosownie do jakich charakterystycznych oznak. Napoleon I osign szczyt powodzenia przez t intuicyjn znajomo ludzi, ktra sprawiaa, e od pierwszego rzutu oka mg rozpozna, do czego ktry z nich by zdolny i odpowiedni. Intuicja jest to nauka pochodzca z wntrza. W kadym z nas tkwi nauczyciel. Zostaw mu swobod nauczania i mdl si do Ducha Nieskoczonoci o mdro, kierunek i natchnienie, a nauczyciel wyronie w domowego geniusza, ktry diamenty rozpoznaje w wglu, a warto w ludziach, bez wzgldu na ich pooenie i stan kultury. Geniusz moe czasem wyraa si niepoprawnie, z pominiciem gramatycznych regu, a jednak przenosi gry, budowa miasta, a koleje i telegraficzne supy przeprowadza na planetach. Kultura moe wyraa si elegancko i pisa ortograficznie, a jednak przymiera z godu, na ndznej pacy, na usugach nieokrzesanego a genialnego nieuka. Stan wypoczynku i niewzruszonej pogody umysu jest najodpowiedniejszy do pracy i tworzenia wynalazkw oraz przyswajania sobie nowych idei. Przymusowy proces mylenia wywouje niewiadome natenie muskuw i przepracowanie mzgu, stanowice zapor dla ducha, ktrego wysikom nadajemy bdny kierunek. Im wicej bowiem spokoju dajemu ciau, tym wicej siy zostawiamy duchowi.

Duch posiada bowiem swoje wasne zmysy wzroku, suchu, smaku, powonienia i dotyku, a s one o wiele subtelniejsze, potniejsze i dalej sigajce od zmysw ciaa. Twoje wewntrzne, czyli duchowe, czucie moe (gdy zostanie naleycie wywiczone) wej w porozumienie z czuciem drugiej osoby, znajdujcej si choby na drugiej pkuli wiata. Duch takiej osoby moe mie z twoim wicej stycznoci od najbliszego twojego otoczenia i utrzymywa w nim niewiadomie cig wymian myli za pomoc wewntrznego i dalekononego zmysu, dla ktrego odlego nie ma adnego znaczenia. Duchowe prawa mona wyzyska tak dla spraw powszednich, jak dla motyww wyszych. Czowiek, ktry obdarzony wrodzon intuicj rozumie, e chronic ciao swoje od przemczenia, zachowuje trzewy i zdrowy sd, konieczny do prowadzenia pomylnego interesu - moe nie wiedzie, e ma ducha, a raczej zmys przekraczajcy ciao, ktry przyciga do niego plany, rodki i pomysy wcielajce si w form zewntrzn. Kiedy jednak rozpozna swoj wadz i nauczy si rozumnie kierowa si duchow, moe za jej pomoc osign wszelkie podane rezultaty, bo kade powodzenie we wszelkiej formie bytu jest wynikiem tej siy. To si nazywa poddawaniem si kierunkowi ducha. Czasem, nie wiadomo dlaczego, znajdujesz si w spokojnym i zadowolonym usposobieniu ducha. Idziesz wolno, nie spieszc si; jeste w zgodzie z caym wiatem. Zapomniae o wrogach twoich, troskach i kopotach. Rozkoszujesz si cicho widokiem nieba i zielonoci; otrzymujesz zewszd przyjemne wraenia. Usposobienie to wynika ze skoncentrowania ducha w stanie spokoju. Trzyma on si swoj w rezerwie, zuywajc jej tylko tyle, ile trzeba dla poruszania ciaa. Kiedy jestemy w tym stanie spokoju, wchaniamy w siebie myl, czyli si. Ale jeeli cokolwiek wzruszy nas lub zatrwoy, ten proces przyswajania sobie siy przerywa si momentalnie. Duch nasz zamyka si przed napywem nowych idei, staje si zaczepny, wojowniczy i wybucha si gniewu czy irytacji, skierowanej ku osobie, ktra bya przyczyn naszego niezadowolenia. Trzeba si cigle wiczy w nauce spokoju, a pki on nie przeniknie na wskro wszelkich naszych de, tak e kady wysiek i praca przychodzi nam bd bez trudu i wydawa si wypoczynkiem. To bowiem jest najodpowiedniejszy stan umysu do nauki, pracy i uywania ycia. Stan spoczynku jest stanem twrczym. Niewidzialne siy skupiaj si wtedy w nas i dokoa nas, czekajc tylko na nadanie im kierunku. Duch staje si magnesem, przycigajcym do siebie odpowiednie ywioy idei, pomysw i nowych wynalazkw. Wadz za, ktr posiada, mona cigle zwiksza przez codzienne wiczenia i wpraw. Tym sposobem zaostrzasz wszystkie wadze twego ducha, sposobic go do jakiego bd zadania. Popeniamy bd wielki, chcc si uczy zbyt szybko. Nie jestemy dostatecznie obznajomieni z potg ducha, ktra, kiedy inne wadze zostaj w chwilowym zawieszeniu, nie tylko e przyciga do nas idee, ale uczy muskuy nasze wykonywa przyswojone sobie pomysy. Kiedy wyzwolisz si z gorczki twrczego niepokoju, twoja rzeczywista wadza zyska pole waciwego dziaania. Czowiek, ktry odsuwa na stron wszelkie myli powodzenia lub zawodu, najprdzej dokona miaego czynu, przed ktrym wzdragaj si ci, ktrym nad-mierny lk niepowodzenia odejmuje odwag. Najlepszym sternikiem na morzu jest ten, ktry zapomina o niebezpieczestwie. Duch wtedy opanowuje ca jego ja i obiera sobie ciao za narzdzie. Niewiadomy i niewyrobiony duch wyobraa sobie, e nie posiada odrbnego istnienia i e stanowi jedno z ciaem. Jest to to samo, co gdyby stolarz mia siebie za hebel, a kowal za mot. Duch, ktry jest siebie wiadomy, zapomina o ciele, posugujc si nim jak

narzdziem. Tak i stolarz, heblujc desk, nie myli cigle o heblu, ale o nateniu muskuw, kierujcych narzdziem pracy. DODATNIE I UJEMNE STRONY TOWARZYSTWA. Myl, stanowica niewidzialn substancj, pochaniana jest przez wszystko, co nas otacza. Jeeli pochaniasz cudze myli, wcielasz je do swoich wasnych tak, e w pewnej mierze mylisz, czujesz i sdzisz wedug zdania osoby, ktra wpywa na ciebie w danej chwili i ktrej duch zespoli si z twoim. Przestaniesz wic by samym sob, aby stanowi czstk tej drugiej istoty. O ile korzystne jest dla ciebie przestawa z osobami wyszego umysu i kultury, o tyle szkodliwe jest zadawa si z ludmi usposobienia pospnego, gniewnego, cynicznego, ktre zawsze ujemnie oddziaywa bd na twj charakter. Moesz jednak ustrzec si od zego wpywu, jeeli usilnie bdziesz tego chcia i pragn. Takie pragnienie jest modlitw. Modlitwa jest prob ducha o wyzwolenie go z wszystkiego, co krpuje jego wadz i tamuje szczcie, bo potga idzie w parze ze szczciem. Kiedy duch nabdzie wadzy oddalania od siebie wszystkiego, co mu sprawia przykro i utwierdzenia swego umysu w stanie spokoju i bogoci, wtedy wszystko na tym materialnym planie egzystencji ksztatowa si bdzie i ukada stosownie do twoich ycze. Prawo cznoci bowiem i cigej wymiany pomidzy wiatem duchowym a materialnym jest bardzo cise w swoim dziaaniu. Jeeli mylisz o zepsuciu, wprowadzisz do twego ciaa ywioy rozkadowe. Dostaniesz sicw, wrzodw, wysypki albo innej choroby, wynikajcej z zepsucia krwi, ktra zakaona zostaa nieczystociami duchowymi. Duch jest yciem krwi i wytwrc myli. Co ciy na twoim umyle, wyrzdza szkod ciau. Myli ze, nienawistne, zazdrosne, kopotliwe, beznadziejne, rozpaczliwe s grzeszne. Ludzie, ktrzy si cigle frasuj i kopocz, s grzesznikami. Wytwarzaj bowiem ducha kopotliwego i niespokojnego, ktry udrcza ciao, a z czasem je zabije. Ludzie ci s rwnie winni jak ofiary wstrtnych chorb spowodowanych wystpkiem. Kade szkodliwe nawyknienie jest wystpkiem. Niektre choroby wprawdzie zasuguj na wikszy szacunek od drugich: suchoty np. mniej s odraajce od delirium tremens - i jedne, i drugie jednake powoduj mier, s bowiem kar za pogwacenie praw natury. Kada myl twoja stanowi czstk twojej jani i jako taka odczuwana jest przez drugich. Nie potrzebujesz koniecznie mwi, aby uchodzi za przyjemnego towarzysza. Ci, co s obok ciebie, czuj twoje myli, jeeli s yczliwe i pogodne. Magnetyczny wpyw bowiem polega na myli odczuwanej przez drugich. Zbyt dugie przestawanie z ludmi podrzdnego ducha moe zmniejszy twoj wrodzon wadz przycigania do siebie drugich, bo wszdzie, gdzie pjdziesz, roznosi bdzie przyswojon od nich czstk cynicznych, pospnych albo samolubnych myli, ktre wypromienia bdziesz wraz ze swymi wasnymi. Warto twoja jako towarzysza i urok w oczach drugich polega wicej na tym, co mylisz, ni na tym, co mwisz. Jeeli myl twoja jest czyst, jasn, ufn i odwan, wszdzie, gdzie pjdziesz, wnosi bdziesz ze sob si krzepic i rado i dla wszystkich bdziesz rdem rozkoszy i zdrowia. Bdziesz rozbraja najbardziej zacitych wrogw i zjednywa sobie najgorszych przeciwnikw. Kiedy sobie powiesz stanowczo: "Nie chc w adnym czowieku widzie nieprzyjaciela", nie bdziesz mia nieprzyjaci. Kiedy trwamy w tym przekonaniu, e mamy wrogw, tworzymy ich sobie dokoa, bo otaczajcy nas ludzie odczuwaj prd podejrzenia, ktry ku nim wysyamy i s nim przykro dotknici i podranieni. Jeeli za cigle wypromieniamy z

siebie myl: "Nie jestem twoim przeciwnikiem, owszem, czuj si przychylnie do ciebie usposobionym i pragn ci pokocha coraz bardziej" - nikt nie oprze si przycigajcej sile naszej yczliwoci i dobroci, bo myl dobra i chtna jest zawsze silniejsza od zej, gdy jest ona prawem natury. Urok przycigajcy, jaki wywieraj myli danej osoby, daje si streci w tych sowach: "Chc ci by pomocnym w kadym przedsiwziciu. Chc ci pomc do odbudowania na nowo twojej jani, do odzyskania zdrowia, do pomylnego przeprowadzania interesw, do pozyskania miejsca, ktre ci si susznie naley, osignicia stanowiska, gdzie zalety twoje ujawni si w caej peni". Taka myl, jeeli szczera i gboka, posiada moc bardzo skuteczn - przyciga bowiem do siebie dobr wol ludzi rwnie yczliwie usposobionych. Ta za stanowi substancj rzeczywist, tak jak inne ywioy dostrzegalne. Dobra wola skierowana ku drugim stanowi myl twrcz, czyli niejako materia budowlany pod gmach dobra. Jest ona eliksirem ycia. Dziaa skutecznie na ducha i ciao. Oczyszcza krew z nieczystoci, dodaje siy miniom i nadaje organizmowi ksztaty symetryczne i estetyczne. Dlatego to dzieci bardzo kochane i pielgnowane troskliwie bywaj pikne i wyrastaj z pierwotnej brzydoty. Im wicej yczliwych myli przycigasz do siebie, tym peniejszym rozkwitasz yciem, bo przyswajasz sobie najlepsze pierwiastki tych osb, z ktrymi obcujesz codziennie. Przeciwnie za, jeeli myli twoje s ze i nienawistne, przyswajasz swemu ciau pierwiastki trujce, rozkadowe, ktre szkodz twemu zdrowiu. Zbiorowa za wola kilku osb moe bardzo szkodliwie oddziaa na danego osobnika. Nieraz te powoduje jego mier. Nie moe jednak nigdy szkodzi temu, ktry jej przeciwstawia dobr wol, sodycz, ogln yczliwo oraz pragnienie dobra i sprawiedliwoci. Tylko to jedno moe skuteczn tam pooy zemu. Jeeli trwasz w yczliwym usposobieniu dla caego wiata, dla ludzi i wszelkich tworw ziemskich, jeeli myli twe przesike s dobroci, a serce sodycz, litoci i wyrozumieniem, czysz si i jednoczysz z najwysz i najpotniejsz sfer myli. Z tej sfery otrzymujesz pomoc od innych duchw obdarzonych potg, z rozcigoci ktrej nie moesz sobie nawet dokadnie zda sprawy - wkraczasz w wiat, ktrego mieszkacy buduj cigle w przestworzach gmachy Dobra i ktrych twrczo przechodzi najmielsze twoje marzenia. Wszystko, co wydaje nam si nalee do dziedziny bani i fantazji, jest rzeczywistoci zaczerpnit z wyszych wiatw ducha. W tym wiecie za nie dosignie ci nigdy zo ludzka. W jakimkolwiek usposobieniu utwierdzisz twego ducha, przyciga on do siebie niewidzialn substancj, odpowiedni swemu nastrojowi, a to na mocy prawa atrakcji tak chemicznego, jak i moralnego - chemia bowiem nie ogranicza si do ywiow widzialnych. Pierwiastki niewidzialne dla oka stokro liczniejsze s od tych, ktre ogarniamy wzrokiem. Rozkaz Chrystusa: "czycie dobrze tym, ktrzy was nienawidz", ugruntowany by na naukowym fakcie i prawach natury. Czyni dobrze drugim jest to przyswaja sobie samemu wszystkie pierwiastki siy i dobra. Czyni le i nienawidzi jest to sprowadza na siebie niszczce potgi zego. Kiedy oczy nasze otworz si na prawd, poczucie samoobrony skoni nas do wykorzenienia z serca wszelkiej nienawici. Ci, ktrzy yj zoci, zgin zoci i do nich to stosuj si sowa: "Kto yje mieczem, od miecza zginie". Kada za myl jest mieczem obosiecznym, zagraajcym dwu osobom naraz. Chrystus rozkazywa rozptanym ywioom potg swej myli. Myl bowiem jest substancj posiadajc tak nieograniczon wadz, e moe skoncentrowa si w ksztaty widzialne. Taka myl dobra, podniesiona do potgi, wywoaa rozmnoenie

chlebw i inne cuda, o ktrych mwi Pismo wite. Duch Chrystusa by tak czysty i wraliwy, e odczuwa zetknicie z kad z myl, ukryt w piersi czowieczej. Twoja wadza odczuwania natury ludzkiej zalen jest od wyswobodzenia si od kadej zej myli, bo czysto intencji stanowi sama przez si potg. Stal jest oczyszczonym elazem i zarazem si tego elaza. Zadawaj si z ludmi, ktrzy zdolni s oceni i korzysta z wyszoci twojej umysowej, bo tym sposobem stosunek ten korzystny bdzie dla obu stron. W przeciwnym razie, jeeli masz do czynienia z ludmi niszego ducha, niezdolnymi do przyswajania sobie twojej prawdy, otrzymujesz od nich poledni kruszec w zamian za zoto, ktre im dajesz. Jeeli wyszy polot twoich myli zabawia tylko ludzi chwilowo, korzy wynikajca z waszego zetknicia si jest bardzo nieznaczna. Tacy ludzie stanowi twoich dalekich krewnych duchowych. Jeeli za przeciwnie, przyjmuj oni od ciebie prawd jako poywienie duchowe i staraj si dostosowa do niej swoje ycie, korzy waszego zblienia jest obustronna. Gdyby wam nawet przyszo wtedy rozsta si ze sob, za kadym nowym spotkaniem udziela sobie bdziecie wzajemnie nowych pierwiastkw duchowych, zaczerpnitych z ycia. Nie ma wiecznego rozstania si dla tych, ktrzy karmi swego ducha ywioami myli sympatycznych. Takie duchy bratnie zrastaj si i jednocz coraz cilej ze sob buduj gmach swj w sercu drugiego i wzbogacaj si cigle wzajemnie wymian najlepszych pierwiastkw. Rozstaj si w tej pewnoci, e odnajd si znowu, rozumujc, e prawo rozki doczesnej, ktre na razie wydawao si im okrutne i surowe, stanowi w rzeczywistoci rdo niewyczerpanego rozwoju i ubogosawienia. YCIE PODWJNE Duch twj, tak jak ciao, obdarzony jest zmysami wzroku, smaku, suchu i dotyku, tylko e zmysy te s nieskoczenie wysze od tych, jakimi rozporzdza organizm fizyczny; te ostatnie bowiem dostosowane s do podrzdnych potrzeb podrzdnej formy bytu. Grnik spuszczajcy si pod ziemi czuje si swobodniejszy w grubych sukiennych szarawarach ni w aksamitach i zotogowiu. Z czasem nabdzie on moe wprawy w zrzucaniu z siebie dowolnie grubego odzienia, czyli i duchem przenosi si chwilowo potrafi w wysze sfery bytu. Posiadasz oko jasnowidzce i ucho wszystko syszce, ale zmysy te s nierozwinite, jak u niektrych zwierzt w pierwotnym okresie ich istnienia. U niektrych osb rozwijaj si one przedwczenie, wyprzedzajc rozwj innych zmysw. To nazywa si przedwczesnym dojrzewaniem. Jasnowidzenie nie jest jakim wycznym darem, istnieje ono w zarodku w kadym czowieku; tylko nasze duchowe wadze zostay tak stumione przez brak wprawy, e wyszy z uytku. Kiedy we nie wychodzisz z twego ciaa, jeste jakby oszoomiony i niepewny twych krokw, widzisz nie widzc; syszysz nie syszc, a pami twoja nie przechowuje wspomnienia tego, co widziae i syszae. Jeste jak dziecko bezradne, wypuszczone na wiat. Nie umiesz si zgoa posugiwa nowymi zmysami, ktrych istnienia nauczono ci zaprzecza, tote s one tak zapoznane i zaniedbane, e poczytujesz je za zudzenie. Jeste jak czowiek chodzcy o szczudach, kiedy natura daa mu dwie zdrowe nogi. Duch twj, kierujcy si bdnie pojciami zmysowymi, nie jest w monoci oderwa si od ciaa i wznie si w gr. Tote lgnie on instynktownie do dawnych swoich nawyknie, do znanych ludzi i miejscowoci. e za czowiek nie majcy wytknitego celu w yciu obnia si szybko umysowo, wic i twj duch niepewny i wahajcy, opuszczajc we nie ciao, natrafia na rwnie wykolejone i bezcelowo bkajce si duchy.

Wyobrania ludzka nie jest zdoln przedstawi sobie obrazu tego, co si dzieje kadej nocy. Nieprzeliczone tysice istot ociemniaych, zwolnionych czasowo z wizw ciaa, bka si w przestrzeni, sennie i jakby po omacku, snuje, czoga, grupuje i odstaje od siebie, cisnc si tumnie do domw, na ulice, na pola i lasy. Czasem duchowe oko roztwiera si na chwil, spostrzega jak istot lub miejsce znane, ale nie poczytuje tego za rzeczywisto, bo uczono je nie dowierza temu, co widzi w sennym marzeniu. Wielu te ludzi nawet po mierci zachowuje zudzenie, e posiada jeszcze fizyczne swoje ciao, i w tym mniemaniu trwa nieraz dugie lata. W dalszym cigu jedz oni, pi i yj na tym planie egzystencji, ktry cho niewidzialny, otacza nas zewszd, a jest tylko duchowym odzwierciedleniem zmysowego porzdku rzeczy. Natura nie zna przeskokw. Ludzie po mierci nie staj si od razu bogosawionymi duchami, chyba e yli duchem na wiecie. Przechodz do miejscowoci, gdzie wszystkie warunki bytu odpowiadaj ich treci duchowej. Przyjaciele, jakich maj w niewidzialnym wiecie, mog ich chwilowo ugoci u siebie, ale nie mog zatrzymywa si dugo w jednych koach bytu, chyba e duch ich do nich naley. Jeeli myli ich byy poziome, musz wrci do poziomu, na ktrym znajdywali si w chwili mierci swego ciaa. Kady musi sam dla siebie budowa przybytek w niebie, a korzystnie jest t budow zacz, pki jeszcze jeste w ciele. Wszystkie duchy na kadym szczeblu rozwoju buduj sobie wityni szczcia, ktre staje si coraz wikszym i doskonalszym w miar jak duch siga wyej. Kardynalnym bdem twoim jest to, e zasnwszy mniemasz, i pozostajesz nadal w fizycznym swoim ciele, ktre zostawiasz za sob, aby zbudzi si duchem. Zasypiajc te naley si silnie utwierdzi w tym pojciu samego siebie pod postaci ducha albo siy, ktra podczas czuwania posuguje si twoim fizycznym organizmem. Bdzie to wielkim uatwieniem dla twoich niewidzialnych przyjaci, kiedy skupia si zaczn dokoa ciebie, aby ci zbudzi do poczucia nowego ycia. Gdyby zwrci si we waciwym kierunku i wznis si ponad poziomy ziemskie ku szczytnym sferom, znalazby si w krainie pikna, soca i kwiatw, wrd wzniosych widokw i czarodziejskiego krajobrazu. Byby otoczony ludmi, do ktrych tsknisz i do ktrych naleysz duchem; byby wiadomy peni ycia, a jednak nie odczuwaby fizycznego znuenia, przeciwnie, wypoczynek myli byby ci bodcem do czynu, a duchowe zmysy twoje rozwijayby si w grnej atmosferze i nabyby wadzy zanurzania si w niej ilekro poczuby potrzeb odwieenia twego ducha i wyzwolenia go z wizw powszednioci. Gry sprzyjaj prdom wyszych myli. Najczystszy duch nie moe y w skaonej atmosferze gniewu, zawici i nieuczciwoci, tote zadaniem przyszych cywilizacji bdzie wytwarza ludzi jak najdoskonalszych i dostarcza im trwaych przyjemnoci i dobrobytu. Miasta wwczas budowane bd na szczytach wyniosych gr, tak aby wszystkie nisze pierwiastki, widzialne i niewidzialne, same z siebie opaday na d. Ludzie czystego ducha zgromadza si bd, aby wspln rozmow i milczcym porozumieniem wytwarza prdy wielkich myli, ktrych potga jest wszechmogc, bo przyciga do siebie si duchw mdrych, dobrych i yczliwych. Nie zdajemy sobie bowiem sprawy, jak bardzo na niszych szczeblach ycia przeszkadzaj nam w powodzeniu ujemne prdy myli, ktre sobie bezwiednie przyswajamy. Jedni od drugich zaraamy si niemiaoci, tchrzostwem i niedostwem. Co noc wkraczamy w zaczarowany wiat, stykajcy si z fizycznym, w ktrym cielesne oko nasze nic nie dostrzega prcz prni, a ktry zapeniony jest gmachami i ludmi bdcymi kopi tych, ktrych widzimy dokoa siebie.

Widziada wywoane uyciem opium i haszyszu nie s chorobliw fantazj, ale rzeczywistoci. Narkotyki te uatwiaj wyzwolenie si ducha z ciaa, nadajc temu ostat-niemu sztuczn si, zaczerpnit z ywiow rolinnych. One to dozwalaj mu puszcza si w dalek podr i odbiega od drg utartych, aby si wznie na szczyty opromienione chwa, ktrej nie ogldao nigdy ludzkie oko. To sztuczne jednak wtargnicie w niedostpne ywioy jest powodem, e duch nie dorosy do takich wyyn niezdolny jest zaczerpn z nich odpowiedniej siy dla ciaa, co wywouje reakcj i cier-pienia fizyczne z chwil, kiedy narkotyki przestaj dziaa na organizm. Dowiadczyby podobnych skutkw, gdyby wysze duchy wprowadziy ci na swoje wyyny, zanim dorsby do ich wysokoci. ywioy, ktre by tam pochania, okazayby si zbyt subtelne, aby mg je sobie przyswoi z korzyci dla siebie. Cige jednak podanie moe przysposobi twego ducha do wchaniania tych elementw i zuytkowania ich odpowiednio za powrotem do ciaa. Cay twj organizm zostaby przez to uszlachetniony i wydoskonalony. Zostaby jednoczenie mieszkacem dwch wiatw: fizycznego i duchowego, co jest zadaniem ycia w przyszoci na tej planecie. Historia przytacza przykad kilku ludzi, ktrzy zbudziwszy si w peni do poczucia drugiego ycia, yli jednoczenie na obu planach stworzenia. wity Pawe opowiada, e porwany zosta do trzeciego nieba i widzia tam rzeczy, ktre jzyk ludzki nie jest zdolnym wyrazi. Swedenborg y te w cisej cznoci z tym drugim wiatem, a za jego przykadem poszo wielu innych, ale tajemnic t zachowali dla siebie, wiedzc, e nie byliby zrozumiani przez og. Dzi nadszed czas, kiedy prawdy Ducha musz zawiadczy o sobie, szerzc si coraz bardziej w wiecie. RDA SIY Najwysza Potga, ktra kieruje obrotami gwiazd na niebie i kadym drgniciem naszych powiek, jest t, przed ktrej blaskiem Archanioowie zasaniaj sobie oblicze i na twarz upadaj. aden umys ludzki nawet w przyblieniu zrozumie jej nie moe. Wszyscy jednak stanowimy czstk tej potgi i moemy sami sobie mnoy do nieskoczonoci jej objawy. Nie naley nigdy traci tej prawdy z oczu, bo im gbiej bdziemy przewiadczeni o tym, e stanowimy jedno ze rdem wszechpotgi i e mamy mono w kadej chwili i potrzebie przyciga j w potrzebie ca si napitej ku dobremu woli naszej, tym wyraniej zrozumiemy praktyczn korzy wynikajc z tego zespolenia. Ta wiara jest rdem i tajemnic wszelkiego szczcia i powodzenia. Nie nabywa si jej nauk. Spywa ona na nas peni bogactwa, wiata i natchnienia, jeeli tylko umiemy umys nasz utrzyma we waciwym kierunku, dla przyjcia jej; a gdy to ma miejsce, wszelka wiedza i wiadomo przychodzi nam z tak atwoci, jak deszcz sczcy si z chmur na ziemi. Waciw postaw ku temu jest utrzymywa dusz swoj w cigym podaniu aski i siy. Kiedy ta prawda stanie si nam tak jasn jak soce wiecce na niebie, zrozumiemy, e posiadamy w sobie samych rdo nieprzebranej wadzy. Przypisujc dotd bdnie ca si naszemu materialnemu organizmowi, tamowalimy jej przystp z zewntrz i zuylimy swoje wysiki w mylnym kierunku, wyczerpujc nasz maszyn fizyczn. Ciau naszemu nadalimy przeto niewaciwe proporcje. Z czasem uksztatuje si ono wicej symetrycznie i stanie si estetyczniejsze, kiedy umysowi nadamy odpowiedni kierunek myli.

Najwysza Potga wnika take i oddziauje na nasze sprawy powszednie. Kiedy w danym interesie zrobie wszystko, co byo w twojej mocy, przesta si kopota. Wezwij tej potgi i oprzyj si na niej jak dziecko na rku ojca. Mdl si do niej, pro o owiecenie, zaufaj jej, a sia ta przybdzie ci z pomoc. Kiedy ciemno ci ogarnia zewszd i do tw paraliuje zniechcenie, nie opuszczaj rk, nie poddawaj si trwodze. Mw sobie: A jednak zwyci! Ta myl ci uspokoi, bo ni wzywasz na ratunek Najwysz Wszechmoc w wiecie. Kiedy raz nabdziesz waciwej duchowej postawy wzgldem tej Wszechpotgi, sia jej bdzie bezwiednie napywa ku tobie zewszd. czno jej z tob wzrasta bdzie cigle, bo kto raz posiad prawd, ten jej nigdy nie opuci i musi w kocu cakowicie podda si jej dziaaniu, ktre spotguje jego siy i wypleni dawne bdy poj. Kady poparty z gry wysiek twj stanie si przyjemnoci, a praca natchniona zamieni si w rozrywk. Kiedy umys twj nabdzie wadzy i panowania nad drugimi umysami, przemoc fizyczna zniknie ze wiata. Duchy tylko porozumiewa si bd ze sob i przenika wzajemnie. Si przekonujc ku dobremu i sprawiedliwoci trzeba bezustannie wyrabia w sobie i oczyszcza, baczc pilnie, by jej nie uywa w zych celach. Tysice biernych umysw daje si dzi powodowa zewntrznym wpywom, nastrojom, kierunkom, ktrych si staj niewolnikami, cho si tego bynajmniej nie domylaj. Trzeba siy, aby przezwyciy t bierno, ktra czyni nas nieraz podlegymi umysom sabszym i chwiejniejszym od naszego. Sia skoncentrowana i zaczerpnita przez ducha ludzkiego moe wznie si do potgi i zapanowa nawet nad materialnymi pierwiastkami. Znieczula ona ciao na bl, ona to pozwolia trzem hebrajskim modziecom wyj bez szwanku z ognistej czeluci i spowodowaa cuda towarzyszce wyjciu Izraelitw z Egiptu. Silnie rozwinita duchowo moe da ciau przewag nad prawami cikoci, jak tego przykady przytacza Biblia, a potwierdza nauka wspczesna, oparta na wielu dowiadczeniach, moe unie ciao w powietrze. Kiedy duch doronie do wiadomej siebie potgi, moe rozkazywa ywioom ziemskim skadajcym ciao, rozluni je lub skupia wedug woli. Mono ta i wiele innych jeszcze spoczywa w twej mocy. Nie naley tylko wszelkich przypuszczalnych moliwoci ogranicza do wadz, jakimi rozporzdzamy obecnie, bo tym powtpiewaniem i brakiem wiary w siebie tamujemy nasz postp duchowy w danym kierunku i zagradzamy sobie kroki na dalszej drodze. Nasza ja powinna siga wyobrani i podaniem w bezkres przyszoci i nieskoczonoci, ufa mocno, e wszystko, co dzi wydaje nam si nieprawdopodobne, niewykonalne, moe z czasem sta si; inaczej bowiem sami stawiamy sobie zapory w osigniciu naszych celw. Nie naley jednak o tym dyskutowa z pierwszym lepszym czowiekiem i rzuca si na siacza dlatego, e czujemy w sobie zarodki siy duchowej, zdolnej do zwalczenia siy mini. Przez niewiadomo marnujemy nasze siy duchowe zamiast je potgowa, a potrzebujemy ich, aby umys nasz utrzyma w odpowiednim stanie, dajcym mu mono oddali od siebie myli napywajce pod postaci rnych chorb i dolegliwoci, ktre przyswajamy sobie rozpamitywaniem o nich. Powietrze jest pene takich myli chorobotwrczych, ktre wyaniamy z siebie i ktre si przyczepiaj do nas i do drugich. Z czasem wyrobimy w sobie zdolno odwracania swego umysu od wszystkiego, co zadaje bl lub niewygod ciau, a przez to samo uczynimy je nie cierpicym. Potrzeba jednak ogromnej siy, zaczerpnitej u najwyszego rda, aby oddali od siebie ze wpywy. Mnstwo umysw pracuje teraz w bdnym kierunku, poddajc si z gry fizycznym dolegliwociom, ktre

poczytuje za nieuniknione. Wytwarza to stan umysowoci podatny rozwojowi rnych chorb oraz przedwczesnej zgrzybiaoci i niedostwa, jak gdyby ludzko miaa zawsze podlega dziedzictwu cierpienia i mierci. Takie myli, nastrczajce si bezustannie, pochodz od ducha ciemnoci, ktrego trzeba koniecznie zwalcza. Taki opr jest pierwszym krokiem na drodze prowadzcej do zdumiewajcych rezultatw w przyszoci. Najwaniejszym zadaniem naszym obecnie jest uy caej siy woli, zaczerpnitej od Najwyszej Potgi, aby wyrosnc duchowo ponad powszedni porzdek rzeczy i wytworzy w sobie wysz umysowo. Nie rozpraszajmy tej siy na drugich, dopki jej sami potrzebujemy, bo usiujc przekona tych, ktrzy nas poczytuj za wizjonerw i obracaj si w innym kole poj, zaraamy si ich sceptycyzmem i przynosimy im mao poytku, a sobie przynosimy szkod. Chrystus powiedzia: "Niechaj umarli grzebi swoich zmarych", czyli niechaj ci, ktrych oczy s dobrowolnie zalepione na coraz bardziej rozjaniajce si wiato prawdy, wracaj do swoich boyszczy. O takich myl yczliwie, ale nie brataj si z nimi. Drogi wasze si rozchodz. Jeeli jednak moesz wykaza drugiemu prawa ycia i skoni go do postpowania wedug nich, wsplne przekonania bd wam obojgu wielk dwigni i podpor. ycie nabierze coraz wikszego uroku i stanie si coraz ciekawsze w miar jak si przekonamy, e z kadym dniem zyskujemy na wadzy nad materialnymi ywioami, e zimno i upa przestaj nam dokucza, e moemy nastraja swj umys wedug upodobania, oddala od siebie ludzi niesympatycznych i wpywa na zmian naszego otoczenia, ucisza haasy, usuwa przykre widoki sprzed oczu, przywoywa na danie sen i apetyt i stawa si niewiadomymi tego, co nam dolega. To za jest zaledwie drobn czstk rzeczy, ktre dokona bdziemy mogli za pomoc woli naszej zjednoczonej z nieprzebranym rdem Wszechpotgi, ktra prowadzi nas bdzie od radoci do radoci i od jednego zwycistwa do drugiego. POYTEK CHOROBY Nie mona nigdy cakowicie ustrzec si fizycznych dolegliwoci na tym planie stworzenia. S jednak dwie zupenie odrbne metody traktowania ciaa w chorobie. Jedna z nich, najwaciwsza, zasadza si na tym, aby utwierdzi si w mocnym przekonaniu, e wszelki bl, cierpienie i osabienie s tylko wysikiem ducha, zmierzajcego do oczyszczenia i odrzucania z organizmu tego, co stao si nieodpowiednim do uytku tego ducha. Nie naley bowiem nigdy zapomina, e duch jest potg rosnc i wzmagajc si przez wieki, a ciao jest tylko doczesnym i znikomym jego narzdziem, ktrym on si posuguje na tym planie bytu. Bez ducha ciao jest jakby maszyn, pozbawion parowego motoru. Coraz gbsze przeniknicie i zrozumienie prawdy, e ciao i duch stanowi dwie cakiem odrbne rzeczy i e duch jest jedyn pracujc, poruszajc si i budujc si w fizycznym organizmie - bdzie wielce pomocne naszemu duchowi w skutecznym oddziaywaniu na ciao i odbudo-wywaniu go na nowo. Mylnym i szkodliwym traktowaniem choroby jest wyobraanie sobie, e to tylko ciao jest chore i e jedyny jego ratunek polega na materialnych lekach, e obecny stan wyczerpania i osabienia jest nieuleczalnym zem, nie za rodkiem zaradczym, ktrym organizm si posuguje, aby wydzieli z siebie i oddali nieuyteczne brzemi zuytych pierwiastkw, zawierajcych w sobie zbyt mao odpornoci, aby podtrzyma ducha. To oznacza zupen nieznajomo praw duchowych, co powoduje coraz wiksz cielesn martwot i doprowadza do kracowego wyniszczenia organizmu,

ktry staje si w kocu niezdolnym do podtrzymania ducha i pozbywa si go ostatecznie. Ludzie nazywaj to mierci , co jest tylko zrzuceniem ciaru ciaa przez ducha, nie za oddaniem ducha przez ciao. Mnstwo jest ludzi ju na wp martwych za ycia, czyli e duchy ich z trudnoci tylko dwigaj brzemi cielesne. Przygarbione ramiona, trzsce si kolana, powolny krok i stopniowo zanikajce zmysy s tu dowodami, e duch jest zgoa niewiadomy wadzy jak posiada, odrestaurowania i odnowienia swego ciaa, a przez t niewiadomo przyspiesza jego rozkad. Jeeli duch utwierdzi si w prawdzie i poczuciu swej potgi, ciao wyjdzie z tej prby oczyszczone z podrzdnych swoich pierwiastkw, subtelniejsze, wytworniejsze, sposobniejsze do czynu i odmodzone fizycznie. Prawdy tej nie naley odrzuca, nawet gdyby ona na razie nie trafiaa cakiem do naszego przekonania, bo przez powolne zastanawianie si nad ni otwieramy przystp wadzom wyszym do naszego ducha, ktry stopniowo bra bdzie gr nad ciaem i z czasem oswobodzi je od wszelkich dolegliwoci. Fizyczny proces oczyszczenia organizmu z wszelkich odpadkw bywa na razie przykry, ale w miar jak duch nabywa przewagi nad materi, ciao pozbywa si bdzie swej cierpitliwoci i stanie si powolnym narzdziem swego wadcy. Muskuy, krew i koci s materialnym odbiciem przewaajcego porzdku myli. Jeeli wic niewidzialna sia, rozkazujca ciau, ulega zmianie, cay organizm musi ulec tej zmianie. Takie przemiany w pewnym zakresie odbywaj si cigle, bo ycie nie ustaje nigdy w swej pracy. Daj osobie zrozpaczonej iskr nadziei na lepsz przyszo, a od razu spostrzeesz zmian w jej wygldzie zewntrznym. Oko jej nabdzie blasku, posta wyprostuje si, ruchy nabd wicej elastycznoci, albowiem nowy ywio myli zaszczepiony zosta w jej organizm. Przeciwnie za, jeeli rzucisz postrach w czyj dusz, lica zbledn, rce poczynaj si trz, kolana uginaj si, niekiedy nawet wosy siwiej, a bywaj te i przypadki nagego poraenia i mierci wywoanej przeraeniem. Trwoliwy alarm wywoany raptownie w tumie pobudza w umyle, a potem w ciaach dziaanie ywiou siy niewidzialnej, a tak rzeczywistej w materialnym znaczeniu tego sowa, jak para lub gazy ulatniajce si z poncego wgla, ktre rozpoznajemy po ich szkodliwych nastpstwach. Kade cierpienie jest wynikiem wysiku ducha w celu wprowadzenia ycia do czci ciaa pozbawionej ywotnoci, albo te pozbycia si tej czstki dla zastpienia jej nowym materiaem. Gdyby duch zaniecha tych wysikw, nastpioby momentalne odrtwienie i przerwa blu, poprzedzajca mier. Kiedy zaczniemy si zapatrywa na chorob w wietle lekarstwa - cay pogld nasz na ycie ulegnie gruntownej przemianie. ycie bowiem ciaa bdzie wtedy jednym nieprzerwanym cigiem narodzin i przemian z materiau grubszego na subtelniejszy, a kade takie nastpujce po sobie narodziny i przemiany dokonywa si bd atwiej od poprzednich, a w kocu znamionowa je bd tylko pewne okresy lekkiego osabienia i bezczynnoci, podczas ktrych duch urabia bdzie ciao na swj obraz doskonay. Gdy za duch polubi ciao, stanowi bd jedn cao nierozczn. Ciao moe przechodzi okresy chorobliwe, skutkiem dokonujcej si w nim ewolucji, czyli przejcia z niszego do wyszego planu stworzenia - ale te okresy s etapami na drodze do doskonalszego zdrowia. Umys bowiem, nabrawszy odpowiedniego kierunku, popycha w tyme samym kierunku ciao; wtedy gdy duch niewiadomy swej wadzy nad materi podlega bdom tego ciaa. W wielu wypadkach duch obarczony zostaje przy urodzeniu ciaem do niego zupenie nie pasujcym. Ciao to bowiem

przyszo moe na wiat ju obcione pewnego rodzaju wiadomoci niszego gatunku, nabyt podczas pierwotnego swego okresu rozwojowego. Ten niszy duch moe rzdzi ciaem jaki czas lub te przez cay czas fizycznego jego istnienia. Rzeczywista ja czyli waciwy duch moe czciowo tylko wpywa na pojedyncze organa tego ciaa, w chwilach gdy ma do nich przystp. Przewaga jednak grubszych instynktw zmaterializowanego ducha mnoy pokusy i przeszkody na drodze postpowej wyszego umysu. Bo taki duch moe dowiadcza wielu trudnoci w zatrzymaniu swego ciaa, ktre przez to, e jest niedopasowane do niego, zostaje w cigej z nim rozterce. Duch bowiem usiuje uksztatowa ciao na swj obraz i podobiestwo, odrzuci brzemi martwych poj, w jakich ciao to byo wyhodowane. Ciao to za stawia mu opr, silc si zachowa swoj indywidualno i protestujc przeciw zamachowi ducha na ni. Jeeli jednak ta indywidualno opiera si na steku bdw i faszw, nie moe dugo mu si opiera; musi by zgadzona, bo tylko to, co jest ugruntowane na prawdzie, moe zwycia. Choroba jest wic rodkiem usunicia dawnego ciaa, aby je zastpi nowym. Nie ma rzeczy nowej pod socem, ale s niezliczone rzeczy nieznane, ktre nam si nowymi wydaj. Zaledwie dotknlimy rbka naszego rzeczywistego ycia, nie wiemy zgoa, co to znaczy y. Nie moemy te od razu przyswoi sobie caej prawdy. Musimy j przyjmowa w maych dozach, albowiem nagy potok wiata i objawienie wszelkich moliwoci ycia, zawartych w nim potencjalnie, wywoayby tak gwatowny fizyczny przewrt wszechrzeczy, wszechpoj i tak wielki rozstrj pomidzy ciaem a duchem, e to pierwsze mogoby ewentualnie ulec zniszczeniu i zagadzie. Wydzieliny zuytych pierwiastkw i asymilacja nowych musz si odbywa stopniowo. Dziecko wychowane w przekonaniu, e jego rzeczywist ja stanowi tylko jego ciao, poza ktrym nie istnieje adna sia, mogca je odnowi i odbudowa na nowo, nosi w sobie zarodki choroby, a jego niewiadomo poparta zalepieniem otaczajcych je osb moe sprawi, e ciao to stanie si nieznone dla ducha, ktry dy bdzie do jego porzucenia. Bdne przekonania wpajane od dziecistwa, e ciao po pewnym czasie musi ulec zanikowi wadz fizycznych, sprawiaj, e czowiek gotuje sobie przedwczesn staro, zamiast wiczy si w nauce, ktra mu wskazuje niezawodne spo- soby przeduenia ycia w warunkach zdrowia coraz doskonalszego. I tak na przykad chorobliwa tusza wynika z braku siy organizmu zrzucenia z siebie nadmiaru tuszczu. Mona wprawdzie zredukowa tusz redukujc odywianie si, ale trwaa kuracja polega na wezwaniu na pomoc siy duchowej, ktra by nam daa mono pozbycia si zawadzajcych nam tkanek i naroli tuszczowych i doprowadzia nasz organizm do ksztatw symetrycznych. Jeeli chcesz si pozby tuszy dlatego tylko, aby zyska na lekkoci, a nie dbasz nic o estetyk twojego wygldu, trudniej ci przyjdzie osign cel twj, bo danie twoje nie jest oparte na najwyszych motywach, powoujcych do dziaania najwysze siy duchowe. Najwyszym za motywem w tym wypadku jest wrodzone zamiowanie do pikna i symetrii fizycznej, bdcej zewntrznym wyrazem duchowego usposobienia. Dieta jest poyteczna jako materialny sposb doprowadzenia ciaa do rozmiarw normalnych, ale jedynym rodkiem staego pozbycia si nadmiernej tuszy jest silna aspiracja duchowa, ktrej dziaanie jest stokro skuteczniejsze, ni to sobie czowiek wyobraa. Kiedy duch wejdzie raz na drog prawdy, moe ciau udzieli wszystkich swoich wasnoci. Nieprzeliczone s bdy, utrwalone przez wieki niewiadomoci i zalepienia, a wyrzdzajce ogromne szkody ludzkoci. Bdy te utrwalaj z

pokolenia na pokolenie obyczaje, nawyknienia i pojcia, nie tylko bezpodstawne, ale wrcz szkodliwe, a nawet zgubne, jak na przykad spaczony system edukacji, zasadzajcy si na lepym naladownictwie metod przestarzaych: uznawanie wojny za nieuniknion polityczn konieczno, okrutne mordowanie niewinnych ptakw i zwierzt dla przyjemnoci oraz wiele innych tym podobnych rzeczy. Oglna niewiadomo, e myl jest ywioem i si dziaajc w znacznym nawet oddaleniu od ciaa i przycigajc do nas jak magnes przedmiot swego podania; przewiadczenie, e myl nie wyraona sowami nie ma adnego znaczenia i wpywu na nas samych i nasze otoczenie; obfito fizycznych dolegliwoci i duchowego rozstroju, w jakim si pogramy, zadajc si z ludmi niszego ustroju, ktrych podrzdne ywioy przyswajamy sobie bezwiednie; obojtno na to, czy duch nasz y ju przed wiekami i czy y bdzie nadal w cielesnej postaci, lub te pozbawiony materialnych podstaw - wszystko to stanowi zaledwie malek czsteczk niewiadomych bdw, w ktrych yje miliony ludzi. Ale duch domaga si cigle coraz wicej prawdy i wiata, a wynikiem kadego fizycznego dowiadczenia jest coraz lepsze zrozumienie tych bdw, sprowadzajcych na ludzko cierpienia i ndz. Prawda was oswobodzi - mwi Pismo wite. Tak jest; prawda uwolni nas od wszelkich fizycznych i moralnych cierpie, a gdy duch nasz opanuje materi, uczyni j we wszystkim posuszn swej woli. LECZNICZE WASNOCI DUCHA Aby si wyleczy z jakiegokolwiek cierpienia lub zapobiec chorobie, trzeba przede wszystkim wyzby si bdnego mniemania, e duchowa sia twoja sabnie; to bowiem jest niepodobiestwem. Moe ona tylko dziaa sabiej skutkiem nadmiaru prb twoich i dowiadcze. Ciaa podlegaj rozkadowi, ale niewidzialna sia Ducha, posugujca si tym ciaem, nie marnieje nigdy, ani te si nie umniejsza. Czasowo tylko, przez niewiadomo lub brak wprawy i rozproszenie myli w tysicznych kierunkach, niezdolna jest skupi si w swoim centrum. rdo bowiem wszelkiej siy polega na skoncentrowaniu myli w jednym kierunku. Nie trzeba nigdy traci z oczu tej prawdy, e jeste i powiniene by si wzmagajc si w nieskoczono i e t si moesz zuytkowa ku wzmocnieniu twego ciaa. To przewiadczenie samo przez si stanie si dla ciebie rdem wielkiej potgi duchowej, ktra z czasem oswobodzi ciao twoje od dolegliwoci i chroni je bdzie od szkodliwych wpyww zewntrznych. Umys jest siedliskiem wszelkich chorb; co sprawia przykro i cierpienie duchowi, to wywouje cierpienie i osabienie ciaa. Strach, gniew, smutek i zwtpienie, ktre moe lata cae podkopyway twj organizm, osabiay kolejno twj wzrok, such, odek i wtrob. Staw silny opr w myli wszystkiemu, co ci sprawia przykro lub niewygod. Nie skar si na upa, zimno, mwic, e s one nie do zniesienia, bo czynic to poddajesz si biernie wpywom ywiow i powikszasz przykro, jak przez nie dowiadczasz. Mw sobie milczco: "Prawda, e moje ciao wzdraga si przed mrozem lub inn niedogodnoci, ale duch mj stawi jej zwyciskie czoo. Opieram si sile, ktra dokuczliwie atakuje mj organizm i wyzywam j do walki". Mwic tak wytwarzasz w sobie si stawiajc skuteczny opr ywioom, a ta sia jest tak realna jak napicie muskuw ramienia, ktrym utrzymujesz w oddaleniu napadajcego na ciebie przeciwnika. Kada taka myl odporna jest ceg przydan do muru, ktrym odgraniczasz si od wszelkiego zego.

Jeeli w myli nie oponujesz duchowi zego i prze-ciwnoci pod jak bd postaci, zwalczy ci on w kocu. Bdzie ci zawsze albo za zimno, albo za gorco. Nie znajdziesz nigdy odpowiedniego dla siebie klimatu, bdziesz zawsze opanowany i wytrcony z rwnowagi niemiymi zapachami, widokami albo duszn atmosfer. To nie znaczy jednake, aby trwa w nieodpowiednich dla siebie warunkach duej, ni konieczno tego wymaga. Nie potrzebujesz drczy si i zadawa sobie przymusu na ciele i duchu dlatego tylko, aby zwalczy zo. Powiniene dy do tego, aby opanowa przykro, a tym samym zapobiec, aby ona ci nie opanowaa. Nie ma dobrej racji wytrzymywa, jeeli wytrzymao jest zgoa zbyteczna, bo byoby to tylko marnowaniem siy, ktra moe by lepiej zuyta. Panowanie nad sob oparte jest na kontrolowaniu swoich myli. Susznym jest, aby ciao bdce narzdziem ducha przyczyniao mu przyjemnoci w sposb odpowiedni dla niego, duch za wtedy tylko jest wolny, kiedy moe w kadej chwili i na kadym miejscu rozkazywa ciau. Jeeli si lkasz jakiego zdarzenia lub czowieka, a w myli nie oponujesz tej trwodze, wyczerpie ona w kocu twj organizm fizyczny. Jeeli jednak w najciszych chwilach trwa bdziesz niewzruszenie w odpornej postawie i skupia bdziesz w sobie odwag, bd pewien, e tym samym robisz zapas siy zwyciskiej. Przyjdzie ni std, ni zowd jaka chwila, kiedy rzecz caa przedstawi ci si w zupenie nowym dla ciebie wietle - przekonasz si, jak bezpodstawne byy twoje obawy, jak bardzo wyobrania twoja spotgowaa trudnoci do zwalczenia i jak sabi s twoi oponenci. A gdy raz wemiesz nad nimi przewag w myli, musisz ich opanowa w czynie. Pki trwasz w oniemielonym i zgnbionym usposobieniu ducha, pty walczysz nie tyle z materialn rzeczywistoci, co z niepochwytnymi potgami ciemnoci, czyli ze zoliwymi, szkodliwymi potgami niewidzialnej strony ycia, ktre graj na najwraliwszych strunach twojej natury i mno przeszkody na twojej drodze, usiujc zniweczy twoje zamiary. Musisz wznieci w sobie samym si, aby je przezwyciy i pokona. Ta sia, gdy j raz posidziesz, bdzie twoj wszechwadn wasnoci i nigdy ci nie opuci w przyszych okolicznociach ycia. Gdyby zawsze dziaa pod ochron zewntrzn, nie nabyby nigdy tej siy samodzielnej. Dlatego to Najwysza Potga, czuwajca nad tob, zsya na ciebie te prby i dowiadczenia. Jeeli umys twj jest rozgorczkowany i rozproszony i nie wiesz, do czego si najpierwej zabra, pokj twj pewnie bdzie w nieadzie, papiery i ubrania porozrzucane. Przy ca swoj uwag do zaprowadzenia porzdku dokoa siebie, a tym samym zaprowadzisz pewien ad w twoich mylach. Nie usiuj za wiele robi naraz. Nie myl o wszystkim, co jest do zrobienia, bo przemczysz niepotrzebnie twj umys, pozbawiajc go potrzebnej energii. Jeeli czujesz, e wzrok twj jest osabiony, daj mu chwil wypocz, a nie chwytaj zaraz za okulary, ktre s tym, czym szczuda lub laska dla nogi. Kto raz si nimi posuguje, zawsze do nich powraca. Osabienie wzroku moe by wynikiem osabienia ciaa, spowodowanego jakim cierpieniem lub trosk ducha. Wypoczynek przywraca si przepracowanym organom, jest to bowiem niewidzialna sia, rzdzca ciaem, a uywanie okularw nie jest wypoczynkiem dla wzroku, tylko sztuczn podniet takowego, tak jak alkohol i tyto s bodcem dla odka i nerww, aby wzbudzi sztuczny apetyt i podniecenie. Tylko wic w razie koniecznej potrzeby naley si posugiwa szkami, jeeli natura na razie odmawia swego wspudziau w doprowadzeniu danego organu do stanu pierwotnego. Jeeli masz przytpiony such, bro si przed myl o guchocie. Ale, zapytasz pewnie, czy umys moe odrzuca sam przez si jakie nagromadzenie czy te zgrubienie materialnych pierwiastkw, przeszkadzajce mi sysze? Twoja sia, czyli

duch, zrzuca w por ochronny strup, bdcy nagromadzeniem materii na ranie i cigle wydziela z organizmu zuyte pierwiastki i zewntrzn usk skry. Tylko z chwil tak zwanej mierci, czyli wyczerpania ciaa, ustaj te wydzieliny. Kada choroba wynika z braku siy ywotnej organizmu, ktry nie moe jej prdu przesa naraz wszystkim swoim organom. Jeeli trwasz w przekonaniu, e choroba twoja wzmaga si bdzie, pogorszysz niechybnie stan twj, bo umys twj bdzie j podsyca. W niedalekiej ju moe przyszoci, kiedy kto zoony zostanie cik i przewlek chorob, przyjaciele jego wiadomi prawa i oywieni wspln wiar, zgromadza si bd w odosobnionym pokoju, z dala od gwaru i zgieku wiatowego, gdzie soce napywa bdzie swobodnie w porannej porze, jako najsposobniejszej w wytwarzaniu si siy, i tam, ubrani w nowe i najlejsze szaty, przez jak godzin czasu rozmawia bd yczliwie i spokojnie o chorym, albo te w skupionym milczeniu wysya ku niemu zbiorowe prdy myli pomocnych i nadziejnych. Jeeli lekarze otoczyli ju oe pacjenta, przyjaciele nie bd im w myli oponowa, choby ich metody lecznicze byy wrcz przeciwne ich wasnym; tylko ca wol sw i pragnienie wyt w kierunku przysporzenia im wiata i mdroci w zastosowaniu najodpowiedniejszych rodkw leczniczych. Tym sposobem zjednocz ich i siebie z najwyszym prdem ducha, ktry zawsze dziaa ku dobremu. W okresie modoci duch z wiksz si oddziaywa na ciao, dlatego to organizm odporniejszy jest w chorobie, rany goj si prdko, a ciao odrzuca szybko wszystkie swoje nieuytki. Jak rolina bowiem, ma ono swj wzrost i ycie odrbne od ycia ducha, swoj epok dojrzewania i chylenia si ku upadkowi, a to dlatego, e duch jego nie dors jeszcze do tej wiadomoci potgi, aby - gdy nastaje okres penego rozwoju fizycznego, wypeni ciao i odnowi je niewidzialnymi ywioami. Gdybymy widzieli jasno, przekonalibymy si, e wszystko, co si dzieje na tym wiecie, jest wynikiem potgi tych duchowych ywiow, ktre czowiek przyswoi sobie musi i ktre mu daj wadz nad materi. Magia jest niczym innym jak rozumnym uytkowaniem si i myli rozlanych w przestworzu. Tylko, aeby wada nimi na poytek swj i drugich, trzeba utwierdzi si na drogach prawdy i sprawiedliwoci i pokada pen wiar w Najwysz Potg, ktra jest rozlewajcym si cigle na wszechwiat rdem nigdy nie wyczerpanej siy. Przewleka a uporczywa choroba, ktr ludzie w za- lepieniu swoim poczytuj nieraz za pomst i bezmylne okruciestwo Wadzy rzdzcej wiatem, jest tylko wypalaniem si w organizmie pierwiastkw zego, zaszczepionych atawistycznie w ciele, ktre duch usiuje wyniszczy, aby go nie obciay i nie krpoway w nowej formie bytu, na wyszym planie stworzenia. LECZENIE ALKOHOLIZMU Pocig do alkoholw mona zwalcza na mocy pewnego prawa i wicze, wykonywanych tak przez osobnika podlegajcego temu zgubnemu naogowi, jak i przez przyjaci pragncych go ode odzwyczai. Przyjaciele ci, pojedynczo lub te zbiorowo, powinni delikwentowi nasuwa myl i pragnienie poprawy, zgodnie z ich yczeniem. Nie naley przy tym uywa adnych sw perswazji ani argumentw. Milczcy wpyw jednego umysu na drugi wystarczy, aby wywoa podany rezultat. Powinnimy mylc o danym osobniku, wyobraa go sobie jako wstrzemiliwego i zdolnego zapanowa nad swoj namitnoci. Tym sposobem wysyamy ku niemu prd myli yczliwej i sympatycznej, wolnej od wszelkiego gniewu, zniecierpliwienia i pogardy, prd, ktry z wolna przenika i wzmacnia jego odporn si woli. Ale jeeli

wyobrania nasza przestawia nam go cigle jako niepoprawnego pijaka, utwierdzamy go myl nasz w naogu. Sam bowiem siebie widzi odbitym w zwierciadle myli naszych i prdw idcych ze, jako straconego i niepoprawnego. Nie powinnimy myle: "Obawiam si, e przy pierwszej sposobnoci znowu si upije", bo czynic to zwikszamy prawdopodobiestwo, i tak uczyni w istocie. Nie naley te w myli strofowa go i ponia. Pomagamy mu w poprawie, mylc o nim yczliwie jako o wyleczonym ju z naogu, bo tym sposobem uyczamy mu siy naszej woli. Tu nasuwa si pytanie: Ale jake mona wmawia sobie, e ten czowiek jest wstrzemiliwy lub uczciwy, kiedy nim nie jest? Rzeczywisty czowiek w tym wypadku nie jest pijakiem ani nicponiem. Rzeczywistym czowiekiem jest kady osobnik, w najwyszych swoich aspiracjach i podaniach, bez wzgldu na to, jak nisko upad fizycznie i materialnie, zawsze bowiem tkwi w nim pragnienie czego lepszego i ch wydwignicia si z poniajcego upadku. Rzeczywist jest tylko ja nasza duchowa - w niej tli zawsze, jakkolwiek sabo, iskra lepszego podania i tej to rzeczywistej jani, choby czowiek cielesny stoczy si by na najniszy szczebel ponienia, wysyamy na pomoc siy, ktre umys jego wchania i ktre utwierdzaj go na drodze poprawy. Z t materialn czstk jego, ktra stoczya si do rynsztoka, nie mamy nic do czynienia, wzbraniamy si nawet patrze na ni. Widzimy tylko czowieka dwignitego z bota, oczyszczonego z upodlenia, panujcego nad swymi namitnociami i w posiadaniu peni wadz swoich, i taki to idealny obraz jego rzeczywistej jani stawiamy mu przed oczy w zwierciadle naszej promieniujcej ku niemu yczliwej myli. W mylach te naszych, wyraonych w modlitwie, nie powinnimy wymienia przywar, naogw, bdw i zbrodni, z ktrych pragniemy drugich poprawi, bo takie myli nie przyczyniaj si do wydwignicia ich z upadku. Niejeden bowiem skonny jest ceni si wedug tego, jak go drudzy ceni, a ludzie wicej ni przypuszczaj wyrzdzaj zego drugim, mylc o nim le. Jeeli cigle mamy w pamici czyje bdy, wysyamy bezwiednie ku tej osobie szkodliwe czsteczki jego wasnej jani, odbitej w naszym umyle. Odgrzebywanie te dawnych nieporozumie bywa zawsze ze szkod dla obu stron. Nawykamy przez to do ktliwego usposobienia i upatrywania zego w drugich. Nic nie ma tak upokarzajcego dla naogowego czowieka, jak myl, e ludzie przestali mu ufa. Kiedy usuwaj przed nim butelk przez ostrono, ogarnia go taki sza, e czuje si zdolny do najgorszych ekscesw. Wpadajce bowiem w niego myli obecnych mwi mu w tej chwili, e uchodzi on za czowieka sabego, nie zasugujcego na wiar, a po czci niepoczytalnego. Jeeli za obecni w niczym nie wyrniaj go od innych biesiadnikw, daj mu moraln pomoc w przezwycieniu naogu, wysyajc ku niemu prd myli, zachcajcy do wytrwania w dobrym. Nawet w myli nie godzi nam si wyrzdza nikomu przykroci ani krzywdy, lub te poda nawrcenia przestpcy kosztem kary. To jest ludzki sposb nawracania. Bg posuguje si innymi rodkami, ktre polegaj na wydwigniciu natury ludzkiej z upadku przez otwarcie oczu jej na prawd i wy-prowadzenie duszy z ciemnoci na wiato. Kiedy postpuj w ten sam sposb, jednocz si ze rdem Nieskoczonej Dobroci. Trzeba zapomina o przeszoci i przesun po niej szerokim ruchem przebaczenia. Trzeba te unika mwi i myle o tym, co byo. Myli maj jzyk, zarwno jak sowa, a jeeli bdziemy cigle, choby milczco, wypowiada zbkanemu jego winy, otoczymy go niewidzialn atmosfer grzechu. Nie mamy prawa nikogo potpia, bo jeeli chepimy si tym, e nie podlegamy temu lub owemu naogowi, e

dajmy na to, jestemy wstrzemiliwi pod wzgldem napojw, za to nie jestemy moe powcigliwi w hamowaniu gniewu naszego, lub te innych namitnoci. Kto wie, ile ten czowiek cierpi moe nad wasnym upodleniem i ile trudnoci ma w zwalczaniu chorobliwych popdw swego nadwtlonego organizmu? Trzeba go ostrzega, ale nie nasuwa mu przed oczy to, co mu cigle przypomina jego win, bo mu naley przydawa siy i odwagi, a nie utwierdza go w ponieniu wasnym. I trzeba modli si za niego, ale nie baganiem wylkym, ebraczym, upokorzonym. Modlitwa powinna by siln, ufn, wierzc, potn i domagajc si przemoc, by jej rzucono otworem bramy niebios, albowiem powiedziane jest w Pimie witym, e tylko gwatownicy zdobywaj niebo. Koaczcie, a bdzie wam otworzone... Kiedy stukasz do drzwi, musisz napry si muskuu, aby ci usyszano wewntrz. Kiedy si modlisz, musisz ca si swej duszy wierzcej woy w modlitw, aby bya wysuchana. Bd uzdrowiony! brzmia rozkaz Chrystusa w Judei. Powsta! wyrzek On do zmarego azarza. Kade sowo modlitwy Paskiej jest silnym domaganiem si zapokojenia potrzeb naszych. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj... Odpu nam nasze winy... Bo Duch Nieskoczonego Dobra chce, abymy silnie koatali o si, roli w niej w miar wysikw naszych. Gdyby wszyscy ludzie i wszystkie Kocioy jednoczyy si we wsplnym pragnieniu dobra i deniu ku niemu, a czynili to w duchu mioci i dobrej woli nawrcenia zbkanych ku wiatu, dwignicia upadych z ponienia, zo znikoby wkrtce ze wiata. POYTEK POSIADANIA WASNEGO POKOJU Kady powinien mie pokj do swego wasnego uytku i pilnie baczy na to, kto do niego ma dostp. Powinien to by pokj, do ktrego soce napywaoby swobodnie, bo chd i cie s materialnymi refleksami pospnego usposobienia ducha, przeto szkodliwie oddziauj na zdrowie, przy tym mieszkanie zaciemnione nie moe by nigdy fizycznie ani duchowo naleycie przewietrzone. Winiene mie zaciszne miejsce, do ktrego mgby si schroni, ilekro chcesz si odosobni od reszty wiata, aby wypocz i skupi swe siy. Kiedy bowiem przebywasz wrd ludzi, mniej lub wicej zawsze absorbujesz ich myli podrzdne, ktrych pozby si moesz tylko w samotnoci, gdy duch twj zaczyna na nowo samodzielnie dziaa i staje otworem napywowi natchnie wyszych. Nie potrzebujesz jak pustelnik zamyka si w tym pokoju, tylko chroni si w nim od czasu do czasu, z dala od gwaru i zgieku wiatowego. Jeeli dwie osoby yj ze sob w zupenej sympatii i wsplnej prawdzie, s bardzo pomocne jedna drugiej w odbudowywaniu si wzajemnym w szczciu, zdrowiu i sile. Tak wic osob, yjc w tyme samym porzdku myli co i ty, moesz dopuszcza do twojej samotni, bo wnosi ona do ze sob ywioy dobra. Nie jest to koniecznym, aby odosobniwszy si w twoim pokoju, silnie nata wol w kierunku podania wyszych myli i wpyww. Najsposobniejszym do odbierania ich jeste w chwili, kiedy rce twoje zajte s bez wysiku jakim szczegem twego ubrania, lub drobn, byle nie uciliw prac. Usposobienie, w ktrym zabierasz si do ubierania, albo speniasz potoczn jak, drobiazgow czynno, wytwarza dokoa ciebie odpowiedni atmosfer duchow, podatn ujemnym lub dodatnim wpywom z zewntrz. Jeeli zabierasz si do szczotkowania wosw w usposobieniu swobodnym i spokojnym i znajdujesz pewne zadowolenie w tej czynnoci, czysz si tym samym z prdem spokojnym jasnych, pogodnych myli, ktre ci natchn si, zdoln stawi skuteczny opr rozstrojowym

ywioom otaczajcego ci wiata. Jeeli porywczo chwytasz kapelusz z wieszada, przez to samo stajesz si skonnym do porywczego i nerwowego speniania kadej innej czynnoci dnia. Jeeli przestrzegasz porzdku i systematycznoci w twoim pokoju, wprowadzasz tym samym ad i porzdek do twoich interesw. Zawizywanie krawatu spokojnie i z zastanowieniem wytwarza prdy spokoju i zastanowienia; jest to bowiem sia dziaajca na zewntrz twego ciaa; adna za bodaj najbardziej drobiazgowa czynno nie jest trywialna i zawsze pociga za sob jakie skutki. Przebywajc sam na sam ze sob, w swoim pokoju, moesz odbudowa rozproszon chwilowo duchow twoj ja w pozytywnym kierunku, ktry ci uczyni odpornym ujemnym wpywom zewntrznym. Myl twoja, nie zapominaj nigdy o tym, dziaa bezustannie poza obrbem twego ciaa, szkodzc albo pomagajc twoim zamysom i interesom. Usposabia ona le lub dobrze ludzi do ciebie, stosownie do tego, czy wysyasz ku nim prd zej lub dobrej woli; dlatego te tak wanym jest tumi w sobie w zarodku wszelkie instynktowne porywy gniewu lub choby nieyczliwoci. Nie potrzebujesz sili si cigle na wysyanie myli pomocnych ku drugim. Starczy, aby utwierdzi umys twj we waciwym kierunku. Najodpowiedniejszym usposobieniem ducha jest spokj, myl pogodna i dobra wola, wytwarzajce nieprzerwany prd siy wyaniajcej si z ciebie bezustannie i wchaniajcej w siebie drugie pomocne prdy, ktre w niewidzialnym pastwie myli szkicuj plany, majce si urzeczywistni w materialnym porzdku rzeczy. Dom, w ktrym kiedy zamieszkasz, gatunek odzienia twego, styl umeblowania, ju dzi wytwarzaj si w twoim umyle. Jeeli nie podasz nic lepszego nad to, co masz obecnie, nie uczynisz ani kroku w celu polepszenia twego losu. Gdy pokj powicony jest wycznie jakiemu celowi, przesika na wskro mylami dotyczcymi tego celu. Kada wraliwa osoba odczuwa to, przestpujc prg jego. Kady dom zamieszkany jest ywioami duchowymi osb, ktre w nim dugo przebyway, a te ywioy oddziauj na pniejszych mieszkacw w stosunku ich mniejszej lub wikszej wraliwoci. Dlatego to ogarnia ci pobone usposobienie, kiedy wchodzisz do kocioa, choby pustego, a wrcz przeciwnego uczucia doznajesz wchodzc do pustego baru. W pokoju, gdzie popeniony zosta mord jaki lub rabunek - mord i rabunek s w powietrzu, a jeeli one nawet nie skoni ci do popenienia zbrodni, niemniej zaprzta bd i zakaa myl twoj trucizn swego pierwiastka duchowego. Odrzucanie za tego pierwiastka i oswobadzanie si z niego nie przychodzi nigdy bez trudu i przykroci. Przenone Tabernakulum podczas wychodstwa ydw z Egiptu zawierao przybytek wity, do ktrego tylko arcykapani mieli wstp dozwolony. W tym to przybytku, zamknitym wszelkim wpywom z zewntrz, wyrabiaa si owa tajemnicza a gromowadna potga, objawiajca si mnogimi cudami w historii ludu Izraela. T potg by skoncentrowany ywio myli kilku wybranych duchw, oywionych jednym deniem, i zamysw omawianych wsplnie w jednym miejscu. Myli bowiem wypowiadane w jakim pokoju, pozostaj w przestrzeni i nabieraj mocy wykonawczej, jeeli jej nie rozprasza pusta i bezcelowa gadanina osb postronnych. T si zabierasz ze sob i odziewasz si ni jakby pancerzem, idc midzy ludzi, na ktrych ona oddziaywa w kierunku twego przedsiwzicia. Nie tylko ciany, ale wszystkie znajdujce si w nim sprzty przesycone s atmosfer wypowiadanych wrd nich myli, tak e wchodzc do pokoju zanurzasz si niejako w kpieli danych ywiow duchowych. Jeeli ten pokj jest powicony

nauce, sztukom piknym lub interesom, atmosfera jego przesika jest si nasuwajc ci nowe pomysy i rodki do ich wykonania. Ale jeeli twoja pracownia lub kancelaria stoi otworem dla kadego przechodnia i suy za miejsce zebra ludzi bezmylnych i gadatliwych, wnosz oni we ze sob podrzdny ywio myli, ktry utrudni i opni twj postp i powodzenie na kadej drodze. Wszdzie, gdzie przewaa myl i pragnienie sprawiedliwoci i dobrej woli, tam powstaje i skupia si najwiksza sia ku osigniciu powodzenia w kadym kierunku; bo tak sztuka, jak wszelkie przemysowe przedsibiorstwo powinno by zawsze oparte na uczciwoci i prawie. Twj pokj, wypeniony ywioami najlepszych myli, dziaa bdzie jak magnes, przycigajcy do siebie same wyborowe pierwiastki towarzyskie. Niedobrze jest bowiem czowiekowi y samemu; kady mczyzna i kobieta powinni znale swoje uzupenienie duchowe w drugiej pci. Mnstwo jednak maestw yje dzisiaj czynem i duchem w dwch odrbnych zupenie wiatach, mao wiedzc wzajemnie o sobie. M spdza dzie w banku lub kantorze, a kiedy zasiada do obiadu, umys jego zaprztnity interesami jest o sto mil od domu, w ktrym przebywa tylko jego ciao. ona, zajta domowymi sprawami lub pozadomowymi rozrywkami, nic nie wie o wiecie spekulacji, w ktrym obraca si jej m. Oboje s zupenie niewiadomi poytku i pomocy, jak by mogli by sobie wzajemnie, gdyby wymieniali uzupeniajce ywioy swych myli. Wsplno maeska oznacza bowiem co wicej ni wsplne narzekania na kopoty domowe. Wymiana i zespolenie si mskich i eskich pierwiastkw jest nieodzown koniecznoci dla pozyskania zdrowia ciaa i duszy. Kiedy to prawo zostanie naleycie zrozumiane, wicej zamnych kobiet cieszy si bdzie zdrowiem. Rozdwojenie dwch odrbnych ywiow sprowadza osabienie i wyczerpanie starcze, a brak zainteresowania si odnonymi sprawami yciowymi powoduje ozibienie mioci. Mio za jest to ycie, a brak jej prowadzi do mierci. Wiele par polubionych yje nieszczliwie, bo nie wiedz o tym, e trwae i stopniowo wzmagajce si szczcie maeskie oparte jest na przestrzeganiu pewnych praw i zachowaniu pewnego duchowego stanowiska wzgldem drugiego. Dopki maonkowie nie bd we wszystkim stanowi jednego ducha i umysu, pty bd sprzgnici nierwnym jarzmem i nie bd waciwie mem i on. Usunicie jednak pewnych bdw i nieporozumie moe zacieni ich zwizek i uczyni go rzeczywistym. Maonkowie, ktrzy nie znaleli spodziewanego szczcia we wsplnym poyciu, mogliby rozpocz niebo na ziemi, zaczynajc na nowo stara si wzajemnie o pozyskanie mioci drugiej strony, a to ponawiajc drobne uprzejmoci i wzgldy charakteryzujce epok przedlubn. Usiujc podoba si sobie starannoci w ubraniu, mowie, zachowaniu, kontrolujc wybuchy gniewu czy zniecierpliwienia, tumic ostre odpowiedzi i sarkastyczne uwagi i przywracajc bariery pewnej etykiety, ktrych zawsze naley przestrzega, bo s one oznak szacunku, ktrego kady ma prawo wymaga dla siebie. M za, ktry nie znajduje innego sposobu zabawiania ony, jak siedzenie przy niej, zatapiajc si w gazecie, albo te wpada do jej pokoju jak do stajni, wnoszc ze sob cay zasb zego humoru, tym samym dowodzi wielkiego lekcewaenia swojej towarzyszki. W tym wzgldzie ony rwnie czsto przekraczaj granice szacunku nalenego mowi. Maonkowie, chccy odzyska utracone szczcie i spokj domowy, powinni by zacz od zapytywania si wzajemnie, czy sposb ich postpowania podoba si drugiej stronie. Wsplne cele i zajcia, rozrywki i interesy, zadzierzgn na nowo

przerwany wze sympatii, wywoujc konieczne skojarzenie si umysw i napyw w obojgu nowej ywotnoci i siy, tak e jedno drugiemu dopomaga bdzie do odbudowania na nowo swojej wewntrznej jani. Moe nieatwo przyjdzie na razie takim rozdwojonym maonkom odrestaurowa na nowo gmach wionianej mioci, rozpadajcy si i sprofanowany caymi latami zaniedbania. Ostre sowo nieraz moe jeszcze wyrwie si na usta, gorzki wyrzut i wybuch zniecierpliwienia nie zawsze da si w por powstrzyma. Samo usiowanie jednak poskromienia go bdzie dowodem, e mio moe by przywrcon na swj piedesta i e cze dla niej nie wygasa jeszcze w sercu. A kiedy oboje maonkowie doo wszelkich usiowa, aby przezwyciy swoje narowy i niedoskonaoci, wtedy pozostaje im jeszcze odwoanie si do Najwyszej Potgi, ktra w doni swojej dziery szczcie ludzkie i szafuje nim hojnie tym, ktrzy umiej je bra i szanowa. DUCHW OBCOWANIE Historia wita przytacza mnogie przykady komunikacji, otrzymywanych przez ludzi z tamtej strony grobu. Jeeli takie znoszenie si wzajemne dwch wiatw byo moliwe dawniej, jeeli te same siy i ywioy natury doprowadzay do takich wynikw, dlaczeg przestayby dziaa dzisiaj? Kada istota obdarzona ciaem pozostaje w cigym obcowaniu z duchami. Kamca przyciga do siebie duchy kamliwe; gracz graczw. Kobieta zatruwajca sobie ycie domowymi kopotami ma dokoa siebie niewidzialn kompani frasobliwych kumoszek. Pijak otoczony jest pijakami, ktrzy si upajaj prdem wypromieniujcych si z niego myli. Kupiec, artysta, przemysowiec, wszyscy maj dokoa siebie niewidzialne zastpy sobowtrw. Ci, ktrzy podaj najwyszej mdroci i d do ycia najczystszego i najlepszego, przycigaj do siebie duchy idce w tyme samym kierunku. Zapomina o tych rzeczach z obawy, aby nie zosta o- mieszonym nazw spirytysty, jest to to samo, co zaprzecza istnieniu prochu strzelniczego, dlatego e on niekiedy wybucha. Tym, ktrzy odnosz si zupenie sceptycznie do obcowania z duchami, dlatego e ono si odbywa w warunkach nie podlegajcych dostatecznej kontroli i daje tylko trywialne wyniki, odpowiemy, e daj oni penego rozwoju nauki zanim takowa przesza przez przygotowawcze okresy stopniowego rozwoju. Materialny umys domaga si dowodw istnienia duchw, ale aden dowd nie zadawala go w zupenoci i cigle poda on nowych, bo nie pojmuje objaww duchowych inaczej, jak tylko na podstawie materialnej. Dopiero kiedy umysy te wznios si do poznania Najwyszej Potgi, ta potga owieci ich nowym wiatem i przemieni je w nowe istoty, obdarzone zdolnoci widzenia, zrozumienia i odczuwania tego, co jest dzi dla nich tajemnicze i zakryte, a co ma swj byt i ycie w wyszych ywioach natury. Poniewa duch tak wanym jest czynnikiem w naszym potnym yciu, poyteczne jest obznajomi si z jego wielorak dziaalnoci. I tak, nie naley nigdy zapomina o tym, e przyciga on zawsze do siebie, na nasz korzy lub szkod, duchy sobie pokrewne. To jest jednak tylko drobna czstka korzyci, jak osigamy przez znajomo praw ducha. Ci, ktrzy powodowani niewczesn i bezcelow ciekawoci oddaj si praktykom spirytystycznym i tyle tylko wiedz o drugim wiecie, ile im powiedz stoliki lub ekierki, ci bardzo ma korzy odnios z seansw mediumistycznych, nawet jeeli

powodowani s chci zniesienia si z tymi, ktrzy ich wyprzedzili na tamten wiat. Jeden tylko dowd, e oni yj poza grobem moe im przynie niejak pociech. Utrata jednak ciaa nie zamienia od razu otra w witego, tak jak zmiana zwierzchniego odzienia nie przeistacza zodzieja w czowieka uczciwego. Duchy, ktre kamay za ycia, na tamtym wiecie bd w dalszym cigu kama, przywaszczajc sobie podstpnie szumne nazwiska Platona lub Pitagorasa. Duchy, objawiajce si za porednictwem patnych zazwyczaj mediw, maj wszystkie wady i sabostki ludzkiej natury. Koa spirytystyczne, zoone z ludzi na wp nieprzytomnych i zgorczkowanych, przycigaj do siebie duchy wykolejone i obkane, ktre przyczepi si mog do osb wraliwych, doprowadzajc je do umysowego rozstroju. Dlatego wyniki takich posiedze bywaj niekiedy bardzo szkodliwe. Istniej prawa dziaajce za porednictwem fizycznego organizmu niektrych osb, na mocy ktrych materializacja kwiatu lub innego przedmiotu jest rzecz tak naturaln i prost jak, dajmy na to, zbudowanie mostu. Prawa te jednak bywaj czsto faszowane, a ludzie zabobonni s albo lepo lkliwi, albo te lepo wierzcy. Spirytyzm w obecnym swoim stadium rozwija si anormalnie i niezdrowo, a to pochodzi z przedwczesnego i nierwnego dojrzewania duchowych zmysw niektrych osobnikw, u ktrych pewne wadze objawiaj si, zanim inne dosigy odpowiedniego rozwoju. Kiedy za duch jest niedojrzay, przeto i potga jego jest niedojrza i niedoskona. wiczenie za jednej wadzy z pominiciem drugich musi spowodowa w kocu szkod i zanik tyche wadz. Duch bierze chwilowo w posiadanie umys medium, wprowadzonego w trans, tak samo jak hipnotyzer zawada umysem osoby, na ktrej operuje. Takie medium moe wchania w siebie duchowe ywioy tych, ktrzy schodz si do niego na seans, i tych, ktrzy spoza grobu ycz sobie znie si z tymi, ktrych zostawili na ziemi. Jedni i drudzy tskni za sob wzajemnie, a stojce pomidzy nimi medium jest porednikiem ich smutku, alu i tsknoty, i niejako kanaem, ktrym fala goryczy i blu przelewa si pomidzy dwoma wiatami. Dlatego tego rodzaju posiedzenia wyczerpuj nadmiernie jego siy, powoduj czsto chorob i mier przedwczesn, albo obkanie. Tysice ludzi pozostaje we wadaniu rozpierzchych w przestrzeni duchw, ktre ruguj przemoc jedne drugich. Tote przyczyny i lecznictwo obkanych bdzie dopiero rozwietlone naleycie, kiedy ludzie zaczn si wicej zastanawia nad prawami Ducha. Spirytyzm wraz z towarzyszcym mu zem dokona jednego tylko, to jest przekona pewn cz ludzkoci, e tak zwana mier, czyli utrata ciaa, jest tylko przejciowym epizodem w yciu ducha. Speniwszy zadanie swoje na ziemi, przeminie on, kiedy przyjd czasy, e ludzie nie bd ju potrzebowali materialnych dowodw, aby si przekona o rzeczywistoci istnienia drugiego ycia i pen wiar pokada bd w duchowe czniki wrae i komunikacji otrzymywanych z tamtej strony grobu. Wtedy nastpi zupene i doskonae zlanie si w jedno, zespolenie duchw obarczonych jeszcze ciaem i tych, ktrzy s ju z niego wyzuci. Z tego zespolenia za wyniknie dojrzao wszystkich wadz ducha, ktra rzuci pomost i skrci rozdzia pomidzy dwoma wiatami. To bdzie zdrowe i obustronnie pomocne duchw obcowanie. Istniej rnorodne stopnie i gatunki duchw po drugiej stronie ycia i tyle panuje tam bdnych poj, ile tu na ziemi. Jeeli wic polegamy na komunikacjach otrzymywanych zza grobu, naraamy si na popadnicie w bd i zasadzk. Jedna tylko Najwysza Mdro i Potga rzdzi wiatem i tej jednej z ca ufnoci

powierzy si trzeba, proszc o wiato i zrozumienie. Zaleno od tej wadzy zapewni nam zdrow dojrzao Ducha, chronic nas od chorobliwych majacze i bdzenia wrd ciemnoci. Rozwj za duchowych zmysw pozwoli nam z czasem porozumiewa si z tymi, ktrzy przeszli do ycia doskonalszego i do ktrych serce nasze nie przestaje tskni na ziemi. Zaleno i wci potgujca si wiara w istnienie Najwyszej a opiekuczej Wadzy przynosi ze sob spokj, niezachwian pewno i swobod umysu, ktra uatwia wyszym duchom przystp do nas, dozwalajc im wpaja w nas swoje myli i uczucia. Gorce pragnienie cigego obcowania z nimi moe nas stopniowo doprowadzi do przeamania ostatnich barier pomidzy dwoma wiatami, tak e bdziemy mogli widzie, porozumiewa si i przestawa z nimi tak jak z yjcymi na wiecie. Takie jednak zczenie si i przestawanie razem nie zawsze oparte bdzie na wiadectwie naszych zmysw fizycznych. Pocztkowo bdzie ono zrealizowane podczas okresw bytu, w ktrych dziaanie zmysw podlega przerwie i chwilowemu zawieszeniu, jak to ma miejsce, kiedy czowiek zapada w gbok zadum, sen lub trans. Duchy pokrewne nam i bliskie mog y w atmosferze naszych myli, ktre tworz dla nich to, czego wielu z nich pragnie, to jest schronisko na ziemi, w ktrym lubi z nami przebywa. Cho bowiem przypuszczalnie maj one wspanialsze otoczenie, cignie ich ziemia dawnych wspomnie i pamitek. Nie wyzbyy si one cakiem jeszcze ludzkiej swej natury, ktra je czyni wraliwszymi nawet od nas na kade tchnienie ycia. ycz te moe i podaj nieraz gorco zbliy si do kogo, kogo zostawiy na ziemi, i ledz pilnie wzrost takiego ducha w ciele, a kady szczebel, po ktrym myl ludzka pnie si do gry, zyskujc stopniowo na czystoci i uduchowieniu, pozwala im wicej si zbliy do tego, kogo ukochay i nie przestaj kocha. Myli ze, mciwe, niskie i rozwichrzone gniewem czy zawici oddalaj wysze natury od ziemskich nizin. Mieszkacy sfer podniebnych krtko tylko mog w nich przebywa; myli bowiem s dla nich rzecz tak realn, jak granit lub elazo, i plami ich duchow natur tak, jak nieczystoci ziemskie zakaaj ciao. Duch najbardziej pokrewny tobie sercem, dusz, gustami, sympati i usposobieniem, nie istnieje moe wspczenie z tob na tym samym planie stworzenia, ale z dalekoci wiekw i przestrzeni znosi si tajemniczo z twoim. Nieraz moe podae daru jasnowidzenia; ale dar ten wielokrotnie jest przedwczenie i nieproporcjonalnie rozwinit wadz, ktra nie przynosi z sob spodziewanych korzyci. Umys musi by wzniosy na rwn wyyn zrozumienia, jak i zmysy duchowe, albo te nie osiga z nich adnych korzyci. Jasnowidzenie jest dla niektrych osobnikw jak to oko zdolne rozrni niektre przedmioty w wiecie nadzmysowym, o wiadectwie ktrego to oka umys nasz skonny jest powtpiewa. Ujrzenie na chwil drogiego tobie ducha przyniosoby ci w kocu wicej blu ni radoci, gdyby nie mg go ani sysze, ani dotyka, ani porozumiewa si z nim w jakikolwiek sposb. Duch jest istot podobn tobie, tylko posiada organizm zoony z ywiow subtelniejszych i niepochwytnych. Myl jest jednym z tych ywiow, a im szlachetniejsz jest jej substancja, ktr wydzielasz z siebie, tym cilej przyswajasz sobie elementy istot wyszych. Przez to za zjednoczenie zmysy twoje duchowe dojrzewaj stopniowo, przysposabiajc ci do nowej formy egzystencji. Prawo ewolucji, czyli rozwoju z niszego w coraz wyszy stan bytu ywioowego, dziaajce

bezustannie we wszechwiecie, drogami cigej przemiany staych pierwiastkw materii w stan coraz lotniejszy prowadzi do zupenego uduchowienia jej. Dlatego to ciaa nasze przeistoczone i odradzajce si cigle w doskonalsze ksztaty i nabywajce przez te przemiany zmysw coraz subtelniejszych, wchaniaj w siebie ywioy nieskoczonego bytu, czyli wiecznego trwania. Im lepiej zdajemy sobie spraw z duchowego procesu, polegajcego na odrzuceniu tego, co zuyte i przyswajaniu sobie nowych odrodczych ywioow, tym wicej pomocnymi stajemy si tym, ktrzy s po drugiej stronie ycia. Im wicej bowiem uduchowiamy si w ciele, tym bardziej uatwiamy im zblienie si do nas pod materialn postaci. Innymi sowy, staniemy si kiedy jedni dla drugich fizycznie dotykalnymi, bo w mylach, ktre wydziela i odrzuca bdziemy z siebie, tkwi ywio, ktry oni przyswaja sobie bd mogli, aby przybra posta dla oczu naszych widzialn. Duchowe bowiem ich ciaa podlegaj tyme samym asymilacyjnym i odrodczym procesom co i nasze. Tylko to, co one odrzucaj od siebie, jako zbyt surowe i grube, stanowi dla nas subtelniejszy ywio duchowy, ktry sobie przyswajamy i ktry pozwala nam wznie si o szczebel wyej na planie stworzenia. Potny duch zdolny do opanowania si natury mgby wytworzy sobie warunki, na mocy ktrych staby si widzialnym i dotykalnym naszym zmysom; ale byoby to niekorzystne dla obu stron i zmarnowaniem jego duchowej siy dla wywoania w sobie sztucznego rozwoju cieplarnianego. Wszelki sztuczny rozkwit jest nietrway. Kwiat wyhodowany w trephauzie nie moe utrzyma si w naturalnych warunkach, gdzie by by naraony na zmiany nieodpowiedniej dla siebie temperatury. To samo dzieje si z rozkwitem wadz duchowych czowieka. Stopniowy i rwnomierny ich rozwj daje jedyne gwarancje trwaoci. Bez wzgldu na to, jak wielk byaby potga ducha w opanowaniu ywiow materialnych dla zblienia si do ciebie, po niejakim czasie rozdzia musiaby nastpi na nowo. Cieplarniane bowiem warunki i ich wyniki nie mog trwa wiecznie. Kiedy pod szkem wyhodowana rolina osignie peny swj rozkwit, usycha i zamiera. Inaczej rzecz ma si z naturalnym wzrostem kwiatu, roliny i drzewa. Nawet jeeli rodzimy pie czy odyga usychaj, nowa wegetacja powstaje na ich miejscu. To prawo stosuje si rwnie i do zwierzt, ktre sztucznie hodowane dla wytworzenia poprawnej rasy, niezdolne si staj utrzyma si i wyywi same przez si; gdy za czowiek wypuci je ze swojej opieki - albo marniej i gin, albo te powracaj do stanu dzikoci. Ludzie nazywaj to zwyrodnieniem i degeneracj. Gdyby te zwierzta i roliny mogy mwi za siebie, powiedziayby pewnie, e wyzwalajc si z niewoli czowieczej i chorb wytworzonych sztucznymi warunkami bytu, poprawiaj los swj. Ale ludzie szydz z twierdzenia, e zwierzta i roliny maj swoje prawa, ktrych nie godzi si gwaci ani im przeciwdziaa. Prawa Natury s niechybn wskazwk praw rzdzcych wiatem niewidzialnym. eby da trwae i dobre rezultaty, kady wzrost i rozwj, czy to fizyczny, czy duchowy, musi by naturalnym i pozostawa w cisym zwizku i cznoci z prawami Boymi i nieskoczonym, wszystko przenikajcym Duchem, nie za z podrzdnymi prawami, czyli naladownictwem praw przyrodzonych, wytworzone przez ludzi. Gdyby duchowy nasz wzrok, such i inne zmysy rozwinite byy sztucznie, przed czasem, nim ca istot doroniemy do ich uytku, przyniosyby one nam wicej szkody ni korzyci. Duchy pragnce znie si z nami wyczerpayby prdko zasb ywiow ziemskich, pon sprawy domowego gospodarstwa, i te rzeczy nie robi wraenia, zapominam o nich za tydzie; ale w samotnoci, do ktrej kaotrzebny im do materializacji, a sztuczne warunki takowej stayby im si wkrtce uciliwymi. Czowiek za wprowadzony w styczno z wyszymi istotami mgby

utraci wszelk przyjemno w obcowaniu z rwnymi sobie. Nauczyby si polega na nich, zupenie zatracajc wszelk samodzielno, a po niejakim czasie byby zmuszony wrci do powszednich warunkw ycia, osabiony i opniony w swoim duchowym rozwoju. Niewiadomi jestemy penego znaczenia i wartoci ycia. Chrystus mwi: "e musimy narodzi si na nowo i sta si nowymi ludmi", a obiecujc ywot wieczny ciau nie mg przez to powiedzie, e przejdziemy do nieskoczonoci, wlokc za sob brzemi brakw naszych, potrzeb i niedoskonaoci fizycznych. Duchowy, uszlachetniajcy proces odbywa si bezustannie na caym planie stworzenia, przetwarzajc wszelkie formy mineralnego i rolinnego bytu w coraz szlachetniejsze i bardziej udoskonalone typy i gatunki. W czowieku dziaa on rwnie jak i w kadym innym organizmie, podnoszc go na coraz wysze szczeble uduchowienia. Trzyma on dla niego w zapasie coraz nowe siy, nowe formy ycia, metody istnienia i czerpania ze rde potgi bytu; a siy te, zrodzone z ducha, udaremni dzisiejsze potrzeby posugiwania si materialnemu rodkami w celu zwikszenia naszej wygody, szczcia i dobrobytu. Bliszy ju moe ni przypuszczamy jest zapowiedziany Dzie Paski, kiedy wielka powd duchowego wiata zaleje wiat, a wszystkie rzeczy i warunki bytu zmienione zostan ku lepszemu. ZMYSY DUCHOWE Posiadamy wszyscy w zarodku zmysy o wiele subtelniejsze, potniejsze i bardziej dalekonone ni fizyczne nasze zmysy wzroku, smaku i dotyku, ograniczone do pewnej tylko przestrzeni i czasu. S to zmysy wyszej kategorii, nalece do jani naszej duchowej. Niektrzy nazywaj je wewntrznymi; powinny by one przeciwnie zwa si zewntrznymi, bo dziaaj poza ciaem i na wielkim oddaleniu od niego. Duchowe krlestwo ycia jest nieskoczenie rozleglejsze od tego, ktre ogarniaj nasze zmysy fizyczne. Nie ma w nim pustej przestrzeni. Czynny, pracowity, ywy wiat istot i rnorodnych si i przedmiotw urozmaiconych do nieskoczonoci, cho nie dostrzeony okiem, otacza nas zewszd. yjemy i poruszamy si w wiecie fizycznym, niewiadomi jego istnienia, bo przytumione lub te nierozwinite zmysy nasze nie odczuwaj jego wraliwoci ywotnej. Duchowe jednak zmysy nasze, rozbudzone i naleycie wywiczone, czuj i wiedz wicej o tym wiecie tak tajemniczo poczonym z naszym. Duchowe zmysy, gdy osign wikszy rozwj, dostrzeg tysickro wiksze wasnoci nie materii, ale ducha, czyli siy istniejcej poza wszelkimi formami bytu, ktra ksztatuje, buduje, rozprasza i skupia dowolnie pierwiastki materialne. Fizyczne ciao i zmysy slu za szorstk i ochronn powok ducha i subtelniejszych wadz jego, a do czasu, gdy nabd one pewnej samoistnej siy bytu. Na kadym bowiem planie istnienia potrzebna jest duchowi pewna, cigle usubtelniajca si i uszlachetniajca podstawa, rzekomo materialna, suca za ochron zewntrzn dla doskonalcych si cigle i rozwijajcych w nieskoczono zmysw duchowych. Dlatego to najbardziej udoskonalone indywidualne ycie w przyszoci zawsze musi zatrzyma pewn subteln powok ycia materialnego, jako nieuniknion konieczno dla osignicia pewnego rozwoju swoich wadz wyszych. To, co nazywamy powodzeniem w yciu, jest wzgldnie bardzo marnym powodzeniem, gdy je porwnamy z doskonaym rozwojem wadz yciowych i korzyciami, jakie moemy osign za ich pomoc w przyszoci. Bywaj ludzie obdarzeni wewntrznym instynktem, ktrzy daj si w pewnej mierze kierowa

natchnieniom Ducha i za pomoc jego dorabiaj si fortuny i znaczenia, ale wiara ich nie siga poza materialny dorobek i doczesne cele ycia. Zamykaj oni dobrowolnie oczy na inne moliwoci i duchowe korzyci. Lkaj si zmieni sposoby i metody ycia, aby nie utraci swego dorobku, a zalepienie i niedowiarstwo utrzymuje ich zawsze na wydeptanych ciekach ycia powszedniego. Przy tak ograniczonej wierze i niewiadomoci wadz swoich ci, ktrzy nie zwracaj si bezustann prob do Ducha Nieskoczonoci o wskazanie im drg do osignicia wikszego i wyszego szczcia, mog pozyska wiat cay, ale zatraci swoje dusze, czyli wadz korzystania z nieskoczonoci dbr duchowych. Przez cig czno ducha ze rdem Najwyszej mdroci myli twoje stan si coraz janiejsze i silniejsze, a duchowe zmysy nabd wzrastajcej cigle potgi, ktrej dorane skutki dostrzeesz w praktycznym zastosowaniu codziennym. Tote z kadym dniem bdziesz si dowodniej przekonywa o ich rzeczywistoci, a w kocu dojdzie do tego, e bdziesz polega na wiadectwie twoich zmysw duchowych, tak jak dzi polegasz na zmysowych. Modlitwa za twoja, czyli proba do Najwyszej Potgi o wiato, przestanie by formu wyraon sowami, a wniknie w usposobienie twoje i stanie si treci i cigym wzniesieniem ducha, tak jak dotd wesele lub smutek by jego nastrojem przewaajcym. Najwysza Potga wymaga, aby czowiek cakowicie i bez adnych zastrzee poda si kierunkowi Ducha. Jeeli czowiek jej si opiera, tamujc napyw wiata, ostrzega go cierpieniami, e zszed z prostej drogi, a niekiedy nawet odbiera mu materialn podstaw ciaa, aby na innym planie stworzenia i w innej formie bytu ponowi jego prby i dowiadczenia. Wszelka potworno i zwyrodnienie fizyczne, tak w czowieku, jak w rolinie lub zwierzciu, jest dowodem zej i spaczonej siy myli skrystalizowanej w materii, z ktrej duch, drog powolnej a cigej i mozolnej pracy, usiuje si wyswobodzi. Praca ta jednak, oczyszczajca i uszlachetniejca, odbywa si bardzo wolno i nieraz przetrwa wieki i pokolenia cae wyrabiajce si z atawistycznych zarazkw. Si duchow wyrabia si w sobie prbujc j i robic z ni cige dowiadczenia; aby jej jednak da sposobno dziaania, trzeba ciao i zmysy fizyczne utrzymywa niekiedy w stanie zupenego spokoju i bezczynnoci. Jeeli nie moesz zasn, staraj si zapomnie na chwil, e masz ciao. Mw sobie: "Pragn z pomoc Najwyszej Potgi, aby wzrok, such i zmys mj dotyku pozosta czas pewien w zawieszeniu; abym straci poczucie posiadania i ch posugiwania si nimi". To wiczenie bdzie jednym ze sposobw oswobodzenia twoich duchowych zmysw i wprowadzenia ich w gr; kied si nie zamykaj - przez nie przechodzi twrca. Intelekt, poszukiwacz absolutnej prawdy, albo serce, kochanek bezwzgldnego y bowiem zapominamy o brzmieniu fizycznego organizmu, dajemy pen folg dziaania naszym wadzom wyszym. Ta mono zapominania chwilowo o ciele dawaa nadzwyczajne wyniki u ludw pierwotnych i prostych, nie obcionych balastem naszej wiedzy naukowej. Amerykascy Indianie byli tak wywiczeni w stumianiu fizycznego zmysu dotyku, e zdolni byli piewa, podczas kiedy ciaa ich poddawane byy okrutnym torturom. To samo miao miejsce z chrzecijanami na cyrkowej arenie. Aeby wywiczy swoje zmysy duchowe, nie naley robi adnych przymusowych, mechanicznych wysikw, jako to wpatrywnie si w jeden punkt na cianie, lub te metodyczne pogranie si w zupenej nieruchomoci. Zaufaj tylko Duchowi, ktry sam znajdzie odpowiedni por i miejsce, aby ci udzieli swoich wskazwek.

Duchowy instynkt posiada wiele zwierzt i owadw, ktre za zblieniem si chodw maj wadz wyzu si z wszelkiej fizycznej wraliwoci, aby zapa w sen martwoty przez cay czas trwania zimowych miesicy. Podanie o drzewie wiadomoci w Raju nie jest bajk zmylon. Raj bya to ziemia w jej naturalnym stanie, na ktrej Najwysza Potga osadzia Adama i Ew obdarzywszy ich wyszymi wadzami ducha, na ktrych obowizani byli polega. Bg rozkaza im ywi si tylko owocami ziemi, aby przyswajali sobie coraz wicej si ywotn przyrody. Dary ducha, gdyby je byli wycznie uprawiali, dayby im byy stokro wicej korzyci od materialnych. Mog one bowiem uczyni czowieka zupenie niezalenym od fizycznych warunkw, pozwoli mu swobodnie przenosi si z jednej planety na drug i wytwarz sobie doranie odpowiedni posiek z ywiow rozlanych we wszechwiecie. Ale duch zego podszepn im, i istniej metody sztucznego rozwoju za pomoc ujarzmienia i gnbienia wiata zwierzcego i rolinnego, przeciwdziaajce w tym prawom natury. Nauczy ich zabija i zasila swoje ycie ywioem zwierzcym, pomimo ostrzee: Nie bdziesz przyswaja sobie ywota tkwicego we krwi. Adam i Ewa zgrzeszyli wic brakiem ufnoci w Najwysz Duchow Potg, poddajc siebie i swoje potomstwo wadzy i przewadze materii, z ktrej Duch po dzi dzie wyzwoli si nie moe. Solidarno bowiem ludzkoci caej w zym i dobrym, w grzechu i pokucie, stanowi podstaw prawa cigej wymiany, na ktrym oparte jest ycie. Krwawe za pojednawcze ofiary skadane na otarzach byy symbolem zagady materialnego pierwiastka na cze Duchowej potgi. Grzech Adamowy sprowadzi na ziemi mier fizyczn, przez zaprzeczenie i zapoznanie praw Ducha, posiadajcego moc cigego odnawiania i udoskonalania ciaa. Sprowadzi te mier duchow, bo jedynymi zmarymi we wszechwiecie caym s ci, ktrych duch dotknity zosta kar martwoty, ktrzy zeszli z tego planu stworzenia w bdach i grzechu i nie zapomnieli jeszcze polega jedynie na podrzdnych i wzgldnie martwych ywioach ziemskich, zamiast czerpa siy ycia u rde najwyszych. ycie jest cigym deniem naprzd. Kto yje tylko w przeszoci, nie siga cigle myl w przyszo, gromadzi w sobie zuyte ywioy, materializujce si w jego organizmie, powodujc jego rozkad fizyczny. Trzeba zapomina o tym, co zostawiamy za sob. Nie przeywa cigle w myli przeszych trosk i zmartwie, stumi w sercu wspomnienie doznanych krzywd i przykroci, wyrobi w sobie yczliwe uczucie dla caego wiata i mie bratni do dla kadego czowieka, a przychylne spojrzenie dla bodaj najlichszego robaczka i ziemskiego tworu, i wierzy mocno w to, e ycie posiada wicej moliwoci szczcia anieli je dotd zrealizowao; jest ono bowiem cigym dojrzewaniem ducha i deniem do lepszego. y, to znaczy rozwija w sobie wadz i zdolno do uywania wszelkiego dobra na ziemi, to znaczy chon w siebie wszelkie odradzajce siy przyrody, rozszerza serce swoje mioci, a umys zrozumieniem tego, co wzniose i pikne, i pikno to bdce myl Bo wciela w czyny i zaszczepia pierwiastki swoje organiczne; to znaczy potgowa wraliwo swego ducha w odczuwaniu wszelkiej radoci pyncej z nieba i ziemi, i czerpa bezustannie w nieprzebranych rdach mdroci, potgi i wiedzy. y, to jest budzc si co rano, zostawia za sob noc i ciemnoci, a chon jasno witajcego dnia i mwi sobie, e przyniesie on nam niezawodnie jakie nowe wiato i dowiadczenie, jak sposobno bycia uytecznym drugim, jakie pomylne rozwizanie wczorajszych trudnoci, objawienie prawdy wyszej, odkrycie

nowego pikna w naturze, spotgowanie si cierpliwoci i odwagi w amaniu si z przeszkodami, si w zwalczeniu niechci, zych poryww i przygnbienia ducha. Chrystus wyrzuci czarta z czowieka, dotknitego obkaniem; czart ten za nie by osobistoci, ale chorobliwym usposobieniem, prdem niezdrowych myli nurtujcym tego czowieka. Tym prdom kady z nas powinien usiowa przeciwdziaa. Zniechcajcy pozr wszechrzeczy jest tylko zewntrzny. Duchowe, niewidzialne siy pracuj zawsze w kierunku dobra oglnego. Skorupa jajka ukrywa odbywajcy si wewntrz proces ycia. Drzewo zanim wypuci pierwsze pki, wydaje si martwe i uschnite, ale Nieskoczona Sia pracuje w nim skrycie, a tej samej sile podlega kada ludzka istota. Wszystkie zdarzenia, sprawy, okolicznoci i materialne metody zmierzajc do osignicia danego zamysu, ksztatuj si i krystalizuj pod kierunkiem tej siy. Nie nalegaj jednak koniecznie w myli, aby podany rezultat objawi si w okrelony z gry sposb. Bd elastycznym i gotowym pyn z prdem. To, co chcesz, aby si spenio w jednym miejscu, moe sta si w drugim, w nieprzewidzianych zgoa warunkach. Duchowe siy nie licz si z przestrzeni. Umysy pracuj w zgodnym kierunku, bez wzgldu na odlego cia, a miejsce i okolicznoci, w ktrych siy ich myli skrystalizuj si w materialnym wyniku, nie zawsze atwe jest do przewidzenia. Trzeba tylko zawsze dy pragnieniem do tego, co jest najlepsze i najdoskonalsze, choby to nawet wydawao si nieprawdopodobne, i wierzy mocno, e nie ma granic potdze i moliwociom Ducha. SUGESTIA I CZARY Obezwadnienie umysu i doprowadzenie go do stanu biernego przez narzucenie mu cudzej woli, objawiajcej si w zym lub dobrym, chorob lub zdrowiem, ubstwem lub dostatkiem; poddawanie myli za pomoc sugestii, lub te scen i nastrojw nosio za dawnych czasw miano czarw i urokw, czyli optania. Dzi te tak zwane czary nale do wydarze powszednich. Kto przez godzin wpatruje si w pikne widoki natury, mimowolnie podlega urokowi pikna. Kto by godzin przetrwa w lochu grobowym, otoczony trumnami i szkieletami, ulegby niechybie wpywowi smutnego nastroju, Kto skazany byby y wrd nienawidzcej, uprzedzonej przeciw niemu rodziny, musiaby w kocu uczu si przygnbionym i zniechconym. Kto otoczony jest zewszd prdami sympatii i yczliwoci, musi odczu wpyw ich oywczy i rozweselajcy. Jeeli, zoony chorob, spdzisz dni i miesice w jednym pokoju, umys twj znuy si widokiem jednych i tych samych przedmiotw, ktre nasuwaj cigle jedne i te same myli. Zmczenie umysu za przeradza si zwykle w smutek; chwila obecna i przyszo przedstawiaj si wtedy w najciemniejszych kolorach, a przygnbienie ducha i zniechcenie s si ujemn, dziaajc rozkadowo, a nie skupiajco, na organizm ludzki. Dlatego to rekonwalescentom lekarze tak czsto zalecaj zmian miejsca, ktra pociga za sob zmian usposobienia i przerw dawnego nastroju. Pomidzy rzeczami materialnymi bowiem a rzeczami duchowymi istnieje cisy zwizek. ywioowa sia, ktr nazywamy myl, przenika wszystko i przybiera niezliczon rozmaito wyrazu. I tak drzewo jest wyrazem myli, zarwno jak czowiek i kady przedmiot nieruchomy. W caym wszechwiecie nie ma rzeczy martwej, tylko s niezliczone stopnie i odcienie ywotnoci i ruchu. Wiele przedmiotw wydaje si nam zupenie pozbawionych ycia, jak np. ko lub kamie; ale niemniej istnieje sia ywotna, ktra w jakim celu ksztatowaa ko t i ten kamie, a gdy przestan one

suy temu celowi, ta sama sia rozbierze i rozproszy skadniki ich ywioowe, aby je odbudowa w innej formie. Rozbiorczy proces nazywamy rozkadem, stanowicym dowd istnienia wszystko przenikajcej i bezustannie dziaajcej siy ycia, bez ktrej ko i kamie pozostayby niezmienne przez ca wieczno. W niezmierzonym obszarze wszechwiata dokonuj si cige przemiany, bdce wynikiem prawa ycia; a im wiksze jest napicie siy tego ycia, tym szybsze i rozmaitsze s to przemiany. Wszystko, poczwszy od kamienia, a skoczywszy na czowieku, w chwili gdy patrzysz na, wysya ku tobie pewien zasb siy pomocnej lub szkodliwej. I tak wemy na przykad jakikolwiek sprzt: krzeso lub ko - zawiera ono w sobie nie tylko pierwiastek myli tego, ktry je narysowa i wyrzebi, ale jednoczenie jest nasycone mylami i usposobieniem tych wszystkich, ktrzy na nim siadywali lub spali. To samo ciany i meble przesycone s mylami tych, ktrzy wrd nich przemieszkiwali. Jeeli to byli ludzie, wiodcy ycie szare i bezbarwne, usposabiajce do smutku i zgorzknienia, mury domu i sprzty wywiera bd wraenie przygnbiajce, ktremu z trudnoci przyjdzie si oprze zwaszcza osobom sabym i chorowitym, bo one przez to samo przystpniejsze s wszystkim wpywom ujemnym ywiow niedostrzeonych. Niebezpieczne jest wic dla osb chorych, a choby znuonych, przebywa w pokoju, gdzie inni chorowali i umierali, bo bl i przygnbienie nie tylko tych, ktrzy rozstawali si z yciem, ale i tych wszystkich, ktrzy otaczali ich oe, tkwi w przestrzeni i stanowi potny ywio myli, oddziaujcy szkodliwie na ywio. Tote dzikie ludy, ktre po mierci paliy nie tylko dom, ale wszystkie przedmioty suce do codziennego uytku nieboszczyka, lepiej moe od nas wtajemniczone byy w potg ujemnych i dodatnich si przyrody. Stosujc si za do praw natury oszczdzay sobie wiele przykroci, bdcej wynikiem naszego sztucznego pojmowania ycia. Ludzie majcy cel jaki przed sob, podrujcy wiele, wchodzcy w styczno z coraz to nowymi ludmi, posiadaj daleko wikszy zasb energii i ywotnoci i daleko duej zachowuj wieo umysu ni ci, ktrzy pdz ycie jednostajne i niczym nie urozmaicone. Obecno i widok cigle tych samych ludzi i przedmiotw, wymiana tych samych myli, oplata nas jakby niewidzialn sieci wrae, przykuwajcych do danego miejsca, zajcia i machinalnych nawyknie, przechodzcych nieraz w mani. Tote w miar jak posuwamy si w lata, coraz trudniej przychodzi nam wyama si spod tej rutyny, stanowicej jeszcze jeden wicej rodzaj sugestii, czyli oczarowania, wynikajcego z nieruchomoci, w jakiej utrzymany jest umys. Nie yjemy jedynie chlebem i misem - yjemy ideami. Ten, ktry bezustannie planuje nowe jakie przedsibiorstwa, kto ca si swoj wkada w prac spoeczn i z tego powodu wprowadzony jest w zetknicie z coraz to nowymi osobnikami, przyswaja sobie i wydziela wiksz rnorodno prdw mylowych ni ten, ktry yje w zupenym odosobnieniu i oderwaniu od wiata i ludzi. Czowiek obracajcy si w ciasnym zakresie ycia, speniajcy cigle jedne i te same zajcia i ruchy i odwiedzajcy rokrocznie te same miejsca i tych samych ludzi, kry zawsze w zakltym kole wrae i myli. Powtarza si te zwykle w swoich opowiadaniach, a e nic nie podsyca jego wyobrani, znajduje, e ycie jest monotonne i bezbarwne. Starzeje si szybko, bo fizyczny jego organizm staje si wyrazem usposobienia wewntrznego; przeywanie bowiem cigle jednych i tych samych idei i wrae i przestawanie z ludmi o przestarzaych pojciach sprawia, e wosy nasze siwiej przedwczenie, plecy garbi si, oblicze pokrywa sieci zmarszczek, a tkaDo

Do teje samej kategorii nale ludzie rzekomo wyksztaceni i kulturalni, ktrych umys jest tylko biernym odbiciem zda i pogldw cudzych, powtrzeniem upartych opinii i frazesw wyczytanych w ksikach, i ktrzy nie majc odwagi wyrobi sobie osobistych zapatrywa, tumi w sobie kad kiekujc ide, gaszc tym sposobem wiato i przygotowujc sobie staro przedwczesn. Cige odnawianie fizycznego ycia wymaga cigej zmiany warunkw umysowych. Nowe idee wytwarzaj nowe pojcie ycia. Zasb ich jest niewyczerpany, trzeba tylko przysposobi naleycie umys do przyjcia ich, a na to nie trzeba koniecznie pogbia si w mozolnej nauce. Nie ma cikiej pracy w Boym krlestwie nieskoczonego dobra. Kierujc myli nasze i podania ku temu krlestwu, otrzymamy zawsze napyw nowych myli, tak jak rolina otrzymuje z nieba soce i ros w odpowiedniej dla siebie na dzie kady iloci. Kady umys powienien by zbiornikiem wiata z gry, a nie czerpa go u ludzi, bo tym sposobem yje on yciem poyczanym, tamujc przystp napywowi ywiou myli, przeznaczonych wycznie dla niego i zastosowanych do jego potrzeb indywidualnych. Pki nie nawykniesz czerpa ycia z nieprzebranego rezerwuaru prawdy, nie bdziesz rdem czystej wody, tryskajcym w nieskoczono i nie wejdziesz na tory udoskonalonej egzystencji, ktra czuje si u siebie i zewszd chonie w siebie pierwiastki ycia. Nic tak nie krpuje i zarazem nie obezwadnia ducha i ciaa, jak poufne a cige przestawanie z ludmi niszego umysu, ktrzy wpajaj w nas swoje poprzednie upodobania i gusty, zalepiajc nas na wysze i zdrowsze pojcia ycia. Szkodliwe skutki tej zayoci odbijaj si na fizycznym naszym organizmie, ktry staje si zgrubiaym wyrazem materialnym podrzdnego ducha, zaszczepionego na naszym wasnym. Jeeli nie przetniemy tych pt, ciao nasze stanie si ociaym i energia nasza zanika bdzie stopniowo, bo j pochania bdzie sia obca a podrzdna, wysysajca jak pasoyt soki ywotne drzewa. Nie to, co ludzie mwi, ale to, co myl, oddziaywa najbardziej na otoczenie. Gdy z kim yjesz pod jednym dachem, a ten cigle myli o tobie le i nieyczliwie i oponuje we wszystkim twoim zamiarom, wyrzdza ci tym samym krzywd na ciele i duchu, choby nawet niech sw ukrywa pod pozorami przyjani. Przeciwnie za, obecno osoby przychylnie usposobionej do ciebie da ci uczucie przyjemnego wypoczynku i otuchy, choby usta jej nie wymwiy adnego sowa zachty. Tote jedyny sposb zaegnania zego zaklcia, wywoanego przestawaniem z umysami niszego gatunku, jest przerwanie stosunku z nimi. Takie przerwanie jednak nie moe nastpi raptownie; szczep bowiem szorstko wyrwany z drzewa moe uszkodzi pie. Dlatego jeeli cae ycie przestawae z ludmi podrzdnego umysu i zrose si niejako z nimi duchowo, jeeli dugo si karmie trucizn ich poj, nie moesz przej od razu na diet zdrow. Gdy si jednak przekonasz o krzywdzie wynikajcej dla ciebie z takiej cznoci, utwierd si w przekonaniu o koniecznoci zerwania tego stosunku, a przez to samo dokonasz ju w poowie dziea zamierzonego, zmiana bowiem zachodzca w twoim umyle jest si, ktra ci wyswobodzi, nasuwajc ci sposobno dopicia celu. Powierzajc si odmiennemu prdowi myli, przycigasz do siebie siy tego prdu, ktre ci wyzwol z dotychczasowej niewoli, unoszc ci daleko od rde zego. Gdy pyniesz z waciwym prdem, nie zuywaj daremnie si swoich, a czekaj sposobnoci dziaania, ktre ci prd ten nasunie, bo tyle dobrych zamiarw zostao obrconych wniwecz przez niedbalstwo i gnuno, ile przez nadmierne a nierozsdne wysiki. Jeeli nie wiesz, co czyni - czekaj, opanowujc twoj niecierpliwo i gorczkow dz dziaania. Gdy si uspokoisz, wymiarkujesz najlepiej, co ci pozostaje do zrobienia.

Przede wszystkim za, w kadym wypadku jak i w przytoczonych wyej okolicznociach, nie przestawaj cigle i zawsze milczc myl i podaniem wzywa pomocy Najwyszej Mdroci i Potgi Boej, ktra nigdy takiego woania nie zostawia bez odpowiedzi. Kade indywidualne ycie, wprowadzone w czno z Najwysz wiadomoci przez cige, nieprzerwane, milczce zasuchanie si ducha w natchnienia mdroci pynce z gry, wytworzy sobie wasn metod oswobodzenia si z wszelkiego zego i przeszkd. Duch Nieskoczonej Dobroci nigdy bowiem nie objawia si dwm osobom w jednakowy sposb. Gwnym te bdem nowoczesnych czasw jest naladowanie we wszystkim cudzych metod i lepe posuszestwo obcym wskazwkom. Umys dny mdroci i prawdy jest sam w sobie potg stwarzajc i nasuwajc coraz nowe idee wiatu. Tote w pastwie twego ducha mog tkwi objawienia, przewyszajce wszystkie prawdy, ktre odtrcasz od siebie, poczytujc je za zudzenia wyobrani, lub ktre lkasz si zawiadczy czynem i sowem, aby si nie narazi na szyderstwo gminu. Ksika moe zaszczepi nowe myli w twoim umyle, ale rozwin je moe tylko tkwicy w tobie Duch Boy. Ludzie przenosz towarzystwo osb nieodpowiednich nad zupen samotno, ktra nie jest w prawach natury. Umysy zblione do siebie stworzone s do wsplnego obcowania i wiadczenia sobie wzajemnie przyjemnoci, ale pki bdziesz poprzestawa na towarzystwie podrzdnym, pty bdziesz od siebie oddala umysy wysze. Gdy wyswobodzisz si z wizw powszednioci, wprawisz w ruch si przycigajc do ciebie lepsze pierwiastki duchowe. PODANIE I RDA SIY Dlaczego sia jest nam dan, gdy kierujemy ku niej umys nasz w postaci proby i podania, pozostanie prawdopodobnie zawsze niezbadan tajemnic. Nie powinnimy zaprzta sobie gowy rozwizaniem tego, co jest niezrozumiane i niedostpne dla naszych ograniczonych zmysw fizycznych, bo jest to stawianiem granic bezkresowi nieskoczonoci. Starczy nam wiedzie to, co jest nam potrzebne, aby umie kierowa si w yciu. Tajemnice bytu bd cigle wzrasta, gdy coraz wyej wznosi si bdziemy na planie stworzenia. Sia jest to ywio niweczcy trwog i dajcy nam zrozumienie i bystro w kadym przedsiwziciu. Ona to sprawia, e w razie nieszczcia czy niepowodzenia opanowujesz si szybko i skupiasz ca swoj energi, aby stawi czoo przeciwnociom; ona jest tym duchowym elementem, ktry musi w kocu opanowa materialny. Choby by dobrym i yczliwie usposobionym wzgldem wszystkich, jeeli ci zbywa na sile zdobycia i zawiadczenia praw twoich i sprawiedliwoci, jeeli jeste wytrconym z rwnowagi przez lada szyderstwo, uszczypliwe swko lub wyraz niechci, nie osigniesz nigdy penego powodzenia w wiecie i nie zajmiesz w nim nalenego ci stanowiska. To, co dziecinna wyobrania przedstawiaa ci pod postaci strachu, przestao dzi ci trwoy, a to dlatego, e zyskae z wiekiem wicej siy, czyli rozumu. Rozum bowiem jest jasnowidzcym wzrokiem ducha, a nie nagromadzeniem w pamici cytat gotowych i twierdze zaczerpnitych z ksiek. Dla czowieka utwierdzonego w sile nieszczcia wynikajce ze zmiany losu przestaj istnie, bo posiada on zawsze mono odbudowania ycia swego na nowych podstawach. Sia Najwysza, ktr bezustannym podaniem przyzywa cigle w pomoc, wyswobodzi go z wszelkich trudnoci, przychodzc do niego bd pod postaci przyjaciela, bd nowego pomysu lub niespodzianej zachty. Taka jednak postronna pomoc jest tylko chwilow. Gdyby polega na niej w zupenoci,

straciby samodzielno i przestaby czy si z wyszym rdem siy cigle napywajcej, z pomoc ktrej jedynie powiniene zdobywa dom, w ktrym mieszkasz i stanowisko, jakie zajmujesz w wiecie. Gdy zyskasz si, pro jeszcze o mdro w kierowaniu ni, aby jej nie rozprasza i nie marnowa na dogadzanie prnym zachciankom albo potrzebom imaginacyjnym, na gorczkowy popiech, wahanie lub dsanie si i rozgoryczenie. Co rano, wstajc, mw sobie: "Mam pewien zapas si na dzie dzisiejszy... Jake go wic zuyj, aby osign najlepszy rezultat dla swego i cudzego szczcia i powodzenia?" Usposobienie, w ktrym utwierdzisz si, majc cigle w pamici t si, jest potg w krlestwie natury, tak realn, jak prd powietrza lub elektrycznoci. Myli bowiem, ktre wypromieniowujesz z siebie, s jakby pchniciem rki naprzd i nie zatrzymuj si tam, gdzie koczy si ruch twego muskuu, krgi ich rozprzestrzeniaj si na tysice mil odlegoci od twego ciaa, przenikajc inne umysy w zym lub dobrym kierunku. Sia za, ktra zahacza o jak myl i chwyta j w przelocie, niesie j dalej i popycha naprzd. pomysowo w dziedzinie wynalazkw jest tak si przetwarzajc si i doskonalc cigle, tak e przyszo ma dla nas w zapasie coraz to nowe siy, nowe odkrycia, nowe metody i sposoby dziaania, oparte nie na dotychczasowej, destrukcyjnej wycznoci monopolw, ale na pokojowej, zgodnej i pomysowej pracy, jednoczcej wszystkie wysiki w kierunku wsplnego dobra. Zesp ludzi zej woli jest to kooperatyw przeklestwa, mogcego sprowadzi nieszczcie przez si zego, ktr wysya w danym kierunku. Przeklestwo jest hodem oddanym potgom ciemnoci i wezwaniem ich na pomoc. Jeeli kilka osb, zebrawszy si razem, zaczyna obmawia kogo nieobecnego, krytykujc zoliwie charakter jego i postpowanie, posyaj one ku niemu powietrzny prd ywiow szkodliwych, ktre go uczyni smutnym, zym lub rozgoryczonym, a w kocu uszkodz go na zdrowiu, chyba e w czowiek oponuje mu, wysyajc cigle ku swoim wrogom pojednawcze prdy niezachwianej przychylnoci, przebaczenia i dobrej woli; ta bowiem silniejsz jest od potgi zego. Dlatego to Chrystus przykaza nam kocha nieprzyjaci, a swoich zwalcza dobroci. Wszyscy potrzebujemy siy w yciu, a zamiast j skupia, marnujemy j obracajc na ze. Pokojowa myl jest materiaem budowlanym pod gmach przyszego dobra; zo jest potg destrukcyjn. "Kto za mieczem wojuje, ten od miecza ginie". Jeeli pragniesz, aby powodzenie twoje w danym interesie poczone byo z powodzeniem drugich, twoja myl podajca, czyli modlitwa, bdzie mie moc skuteczniejsz, ni gdyby pragn korzyci tylko dla siebie samego. Powodzenie jest to zdobycie rodkw do zaspokojenia potrzeb naszych i wyszych upodoba, a przy tym zdrowie i zdolno korzysta napragnieniu, aby wszyscy stowarzyszeni z nami byli rwnie Jestemy wszyscy czonkami jednego ciaa; jeeli ktry z nich cierpi lub jest uszkodzony, wszystkie inne s w pewnej mierze dotknite cierpieniem. Im wicej zdrowia ciaa i ducha i doskonaoci wszelkich warunkw jest dokoa nas, tym zdrowsi i doskonalsi bdziemy si czu sami. Jest pewien nieprzeparty urok w przygldaniu si potnej pracy jakiej machiny parowej, w dwiganiu w powietrze, z lekkoci piki, olbrzymich ciarw elaza; we wsuchiwaniu si w huk wodospadu i w szum spienionych bawanw morskich, roztrcajcych si o skaliste wybrzea - ludzka natura bowiem rozmiowana jest we wszystkich objawach siy, a duch nasz podziwiajc j, wchania w siebie jej elementy i potguje si nimi. Cisza i rozmarzony spokj, ktry ci ogarnia, gdy wstpujesz na wyniose szczyty gr, zagbiasz si w zielon gstwin puszczy lenej lub spoczywasz nad brzegiem oceanu, jest dowodem, e duch twj wchania w siebie

cisz, chd, pikno, si natury i ronie nimi. A jeeli w nocy, choby na chwil, wzniesiesz oczy ku zasianemu gwiazdami niebu i pomylisz, e kady z tych byszczcych punkcikw jest wiatem i socem, dokoa ktrego wiruj i przelewaj si miriady innych soc i wiatw - gdy pomylisz, e skombinowana sia wszystkich rzek, wodospadw i oceanw jest tak sab i nik, jak municie skrzyde motylich w porwnaniu z si rozlan we wszechwiecie i dziaajc na wszystkich planach stworzenia, wtedy spoytkowae dobrze t chwil czasu na przyswojenie sobie jej ywiow. Bezwiednie modlie si o si, wszelka bowiem gboka kontemplacja jest czci oddan Stwrcy, a cze ta wyraa si w probie o udzielenie nam czstki tego, co wzbudza podziw nasz i zachwyt. ycie jest cigym przelewaniem si i krzyowaniem prdw dodatnich lub ujemnych, przyswajajcych sobie si z zewntrz. Jeeli dostroisz rytm swego serca do wielkiego pulsu ycia Przyrody, spotgujesz nim ywotno swoj. Siejc dobro i yczliwo dokoa siebie, zwrcisz ku sobie prdy przychylne. Jeeli myl twoja z yczliwym zaciekawieniem spocznie na kielichu rozwijajcego si kwiatu, na barwnym skrzydle motyla, na robotniku idcym do pracy, na niemowlciu upionym na onie matki, na pugu orzcym ziemi, na kwietnej ce czy obokach szybujcych po niebie - duch twj wchania bdzie bezwiednie poczucie pikna, lekkoci, niewinnoci, wytrwania i nadziei. Ziarna dobroci i przychylnoci rozsiane dokoa na wszystko, co yje i dy naprzd, nie wymieraj nigdy, a zwracaj si ku nam owocem dobra. Za to sympatia i wspczucie le skierowane wyczerpuj nasze siy na korzy podrzdnych ywiow, ktrym uyczamy naszej mocy. Sia bowiem nie ogranicza si do muskuw, a ma swoje zastosowanie tak w duchu, jak w ciele. Zuywamy jej wiele niepotrzebnie i ze szkod dla siebie, na gorczkowy popiech, z jakim speniamy drobne zadania ycia powszedniego. W przyszoci, kiedy nauczymy si rozumnie oszczdza siy swoje, kada czynno bd fizyczna, bd umysowa, poczona bdzie z uczuciem zadowolenia i potgowania si energii. Pozbdziemy si wszelkiej niecierpliwoci, skupiajc myl nasz na danym zajciu, a nie wybiegajc ni na spotkanie przeszkd przewidywanych. Zasb si fizycznych czerpiemy nie z ciaa, ale z zewntrz. Duch twj bowiem nie jest w twoim ciele, ale jest tam, gdzie go posyasz myl. Ale jeeli umys twj pochonity jest czynnoci dwignicia z ziemi wielkiego ciaru, wtedy koncentruje si on na tej czci ciaa, ktra w danej chwili suy mu za dwigni. rdo siy muskularnej tkwi w umyle, a zasb siy zalenym jest od jego zdolnoci wysyania odpowiedniego prdu w dowolnym kierunku. Sia, duch i myl w tym wypadku stanowi jedno. Przywoany prd myli oddziaywa na muskuy, potgujc ich oporno. Jeeli jednak podlegniesz nagemu przestrachowi lub te kto rozproszy myl twoj, upucisz ciar albo co najmniej uczujesz raptowny upadek siy, bo prd jej skierowanym zostanie w inn stron - dwiganie bowiem, chodzenie, bieganie i kady wysiek fizyczny jest takim samym wysikiem ducha, jak kada praca umysowa. Ciao nie moe uczyni adnego ruchu, jeeli ruch ten nie jest wywoany przez myl kierownicz. Fizyczne zmczenie wynika z tego, e wyczerpujemy si, usiujc nieraz robi dwie rzeczy naraz, czyli e rozpraszamy nasze siy, przez co tracimy zdolno zaczerpnicia ich w takiej iloci, aby da mono ciau wykona dan czynno. Materialny jednak organizm nasz nie podlega zmczeniu, tak jak elazne ogniwa parowej maszyny nie odczuwaj go, gdy ustaje sia trakcji. Czowiek nie yje wycznie w atmosferze swoich wasnych myli i czynnoci, ale przyciga do siebie z niewidzialnej dziedziny umysy i duchy oywione tymi samymi

upodobaniami, nawyknieniami i sympatiami, co jego wasne. Jeeli za mdro po tamtej stronie ycia wiksz jest od naszej, to zo, gupota i szalestwo rwnie przewyszaj ziemsk miar. I tak profesjonalny biegacz przyciga do siebie duchy lubujce si w cigym ruchu, ktre dogadzaj swemu upodobaniu, pobudzajc go do chodzenia i wspuczestniczc w kadym jego wysiku. Kiedy setki widzw bij brawo na cze ulubionego jakiego siacza wystpujcego na arenie, udzielaj mu swej siy dziaajcej tak realnie i podniecajco jak napj wyskokowy. Duchy wyzute z ciaa czyni to samo, podtrzymujc swymi siami tych, ktrzy walcz w cielesnej powoce - ale dogadzajc w tym sobie nie troszcz si o to, e nadmierne wysiki fizyczne zuywaj przedwczenie organizm danego osobnika. Nie ma wysiku fizycznego ani duchowego, ktry by nie otrzyma pomocy i poparcia od tych, ktrzy po drugiej stronie ycia oywieni s tymi samymi uczuciami, upodobaniami i sympatiami, a wspudzia ten w ziemskich sprawach moe by zarwno korzystnym jak i szkodliwym. Duch udziela si ciau, nie tylko na jawie, ale gdy ciao to pogra si we nie, zaczyna zaraz skrztnie pracowa nad wyrestaurowaniem jego i zastpieniem zuytego materiau nowym. Kto niewaciwie obchodzi si ze swoim ciaem i nie zmierza cigle do tego, aby je proporcjonalnie rozwija, ten nigdy nie osignie z tej pracy odrodczej wynikw korzystnych. Wyczerpanie i zmcznie s dowodem, e duch i ciao domagaj si reperacji. Ale wielu ludzi da tylko sztucznego, chwilowego podniecenia i tyle siy, ile jej potrzeba do wykonania danego zamysu, czym przeszkadzaj dziaaniu natury. Siy nie nabywa si ruchem przymusowym. Ruchu trzeba uywa wtedy tylko, kiedy poczony jest z zadowoleniem fizycznym. Spdzasz czas poytecznie pozostajc w zupenym spokoju i przywoujc do siebie poczucie siy, rzekoci i energii. Powiniene te nauczy si patrze na widoki natury nie tylko bezmylnym okiem ciaa, ktre dostrzega wszystkie szczegy, nie wnikajc w ich ducha. Wchaniaj w siebie urok przyrody, wieo zieleni, potg burzy, barw kwiatu, wiotko koysanej wietrem trzciny, jasno soca, lotno ptaszcych skrzyde, gr ruchom wiate i cieni, melodi i tcze rozlane w przestworzach, szum fali, powiew wiatru - bo tym sposobem przyswajasz sobie i wcielasz do twego organizmu pierwiastki energii, pikna i radoci. Staraj si odzyska bodaj na chwil modziecze wesele i swobod i odrzuci od siebie troski. Jeste nadto powanym, smutnym i przygnbionym powszednimi sprawami ycia. Mona za by oywionym i wesoym, nie bdc dlatego pytkim ani bezmylnym - a takie pogodne usposobienie ducha przyczynia si do wyrabiania energii, potrzebnej do zwalczenia trudnoci i spotgowania siy ywotnej. YCIE NA DRUGIM BRZEGU Duch, po rozstaniu si z ciaem, zachowuje te same uczucia, upodobania, nawyknienia i skonnoci, jakie mia na ziemi, od ktrej nie oddala si zbytecznie, zwaszcza jeeli go do niej wie silne jakie przywizanie. ona poczona z mem wzami wsplnej mioci, de, upodoba, zabiegw, trosk i radoci, przechodzc na inny plan egzystencji nie rozstaje si z nim w zupenoci, jeeli ten nie przestaje kocha jej i ceni ponad wszystko, a aden wcielony lub nie wcielony duch nie staje pomidzy nimi. Utrata ziemskiej powoki jest tylko pozbyciem si jednego z narzdzi, ktrym duch si posugiwa, aby ujawni uczucia swoje na zewntrz. Ci, ktrzy pozostaj na ziemi, zapatruj si na strat swoich ukochanych z jednostronnego punktu widzenia.

ona, ktra przesza na drug stron ycia, boleniej moe jeszcze opakuje rozstanie si z mem nieli on; wie bowiem, e on yje i wie, e ona sama nie przestaa y, a poczytywan jest przez niego za umar, co sprawia, e przestaa niejako istnie dla niego. To jest to samo, co gdyby znalazszy si w obecnoci istoty, ktr przywyke pieci i garn mionie do siebie, sta si naraz niewidzialnym dla niej i pozbawionym monoci porozumiewania si z ni, bo gos twj nie dochodziby do jej uszu, a do jej pozostaaby nieczua na twj ucisk. Przed chwil bye wszystkim dla tej miujcej i umiowanej nad wszystko istoty, a naraz stae si niczym. zom wylewanym przez tych, ktrzy pozostali na ziemi, za utraconymi wtruj nieraz gorzkie zy tych niewidzialnych ywych, ktrzy s moe tu obok nich, a czuj si bezsilni, aby pociesza i utuli smutek ukochanych swoich i da im poczu swoj obecno. Ale o ile ciszy smutek ni tych, ktrzy pozostaj w aobie, jest smutek i bl tych, ktrzy wyzuwszy si z ciaa, nie utracili swoich przywiza ziemskich i si ziemskiej atrakcji zniewoleni s kry dokoa tych, ktrych kochaj, a w miar jak mijaj lata, widz obraz swj zacierajcy si stopniowo w ich pamici, a w kocu miejsce swoje zajte przez kogo innego. Przyjdzie niewtpliwie czas, kiedy peny rozwj duchowych wadz czowieka pozwoli tym, ktrzy pozostaj w ciele, porozumiewa si duchowo, a po czci i fizycznie z tymi, ktrzy przeszli na drugi brzeg ycia. Obchodzc si za z nimi jak z ywymi, przydawa im bdziemy mioci i pamici nasz ywotnoci i siy, ktra ich do nas zbliy. Gdyby ci, ktrzy opakuj gorzko strat przyjaci swoich i krewnych, przywykli myle o nich nie jako o umarych, ale jako o ywych, cho ukrytych przed ich wzrokiem; gdyby zrozumieli, e oni nie tylko istniej gdzie w niedostpnych przestworzach, ale si nawyknienia i przywizania cisn si do swoich dawnych domw, wspomnie, pamitek, towarzystwa, miejsca u rodzinnego ogniska, uczyniliby pierwszy krok na drodze zniesienia przeszkd, tamujcych ich poufne zblienie si do siebie. Prawdy powyszego twierdzenia niepodobna jest dowie rodkami materialnymi, ale kady czowiek posiada duchow organizacj, za pomoc ktrej moe j wyprbowa sam przez si. Cudze dowiadczenie tutaj nie miaoby adnej wartoci. Kada prawda nie narzucona przemoc, ale podsycana myl, wyoni si w kocu z mrokw, ujawni i skrystalizuje w rzeczywisto, jeeli ma podstawy gruntowne. W przeciwnym razie sama z siebie zanika i zamiera. Kada za potrzeba i silne podanie ludzkiego ducha musz by w kocu zaspokojone. Nieraz jednak na spenienie takiej proby trzeba czeka wieki cae. Setki lat ludzie marzyli o szybszych sposobach przenoszenia siebie i myli swoich na odlego, zanim zdobyli par i elektryczno na swoje usugi. Wiek za wiekiem ludzie tskni za tymi, ktrzy ich wyprzedzili na drugi wiat; czyby wic ta jedna proba ludzkoci miaa pozosta nie wysuchan? Fala tsknoty, ktra z ziemi bije ku przestworzom niewidzialnym, wywouje w nich odpowiednie echo duchw dnych zetknicia si z materialnym wiatem, z ktrym czno ich zostaa przerwan. Kiedy wypromieniona z kadego serca ku grze myl gbokiej wiary zespoli si z promieniem tsknoty, leccej ku ziemi, a duchy po obu brzegach ycia zjednocz si we wsplnym podaniu porozumiewania si ze sob, musz si znale sposoby urzeczywistnienia tego marzenia, bo dla Najwyszego Ducha dobra nie istnieje nic niemoebnego. Miejmy nadziej, e w miar jak mdro i wiara potgowa si bd po obu stronach ycia, a duchowa kontrola nad materi wzrasta bdzie cigle, ci, ktrzy

wyprzedzili nas na drugi brzeg, znajd sposoby komunikowania si z nami w kadej potrzebie. Na to jednak konieczne s wysiki w kierunku dobra, ufnoci wiary i wiadomoci praw Boych, tak ze strony tych, ktrzy yj jeszcze w ciele, jak tych, ktrzy ju je opucili. Jeeli bowiem umys w chwili tak zwanej mierci cielesnej pogrony jest w niewiadomoci prawd wyszych, ciemnoci jego nieprdko si rozprosz; ciemnoci te za staj si dla niego rdem cierpienia i wyzwalajcej powolnie mki, w ktrej duch usiuje mozolnie wyswobodzi si z obciajcych go grubych pierwiastkw materialnych, utrudniajcych mu przystp do wiata i bytu na wyszym planie stworzenia. Duchy takie nie mog si oderwa od tego, co zostawiy na ziemi, bo nie nabyy wyszych zmysw, ktrymi by mogy si kierowa w odmiennych warunkach bytu. Si materialnej atrakcji ci wic ku tym, z ktrymi ich cz dawne wizy nawyknienia czy te duchowego podobiestwa, bo od nich tylko mog si czego nauczy i zaczerpn niejakiego wiata. By moe, i dokoa ciebie kry zawsze taki niewidzialny duch, dny twego towarzystwa, ktry w atmosferze twego umysu znajduje spokj i bezpieczne schronisko, ktrego gdzie indziej znale nie moe, a w tym obcowaniu z tob pochania myli twoje i wiadomo. Uczucie ulgi, jakie taki dezinkarnowany duch dowiadcza w przestawaniu z pokrewnym sobie, obdarzonym ciaem, porwna mona z uczuciem wytchnienia, jakiego doznajemy w skwarny letni dzie, wchodzc do zacisznego domu, choby pustego i niezamieszkaego. Myli, cho nie wypowiedziane jzykiem i nie pochwycone suchem, tkwi w powietrzu; istniej bowiem inne sposoby komunikowania ich sobie bez porednictwa zmysw fizycznych. Wyniki porozumiewania si ze sob dwch wiatw bd natury poufnej, a nie bd nigdy podlega manifestacjom publicznym, ani te stanowi widowiska dla ciekawej i bezmylnej gawiedzi i sposobu zarobkowania dla szarlatanw. Klasa ludzi wyszego pokroju ducha, ktra si najlepiej nadaje do podobnych eksperymentw, poczytywa bdzie komunikacje otrzymane z drugiego brzegu za wity a prywatny depozyt, zoony do przechowania w sercu. Kiedy jednak i w jaki sposb ludzko dojdzie do nawizania jakiego cznika z drugim wiatem, trudno dzi przewidzie. Wiedza jednak i jej potga ronie i wzmaga si z dniem kadym na podstawie wasnej swojej niewyczerpanej ywotnoci. Kt moe z gry przewidzie, do jakich rezultatw doj moe za sto lat zastosowanie praktyczne elektrycznoci dla wszystkich dziedzin ycia? Kto wie rwnie, czy nowa jaka nieznana sia nie tkwi w tajnikach i nie wyrabia si dzi ju moe w laboratorium przyrody, za pomoc ktrej osign bdzie mona z czasem rezultaty przechodzce doniosoci swoj wszystko, co wyobrania dzi wyni moe. Jeeli dwie osoby, dajmy na to m i ona, z ktrych jedno pozostao w wiecie widzialnym, a drugie przeszo na drugi brzeg, ycz sobie silnie porozumiewa si ze sob, powinni przede wszystkim utwierdzi si w przekonaniu, e mier ciaa nie jest mierci ducha, czyli rzeczywistej jani i e czno umysw cile spojonych ze sob na ziemi nie zostaje przez ni przerwan. Powinni zrozumie, e o tych, ktrzy znikli z widowni zmysw, pozostajcy na niej nie powinni myle jak o duchach przeniesionych w jakie mgliste i bezkresne przestworza, w ktrych zaywaj niezamconego spokoju i szczliwoci w zupenym oderwaniu od ziemi i obojtnoci dla spraw jej, ale wyobraa ich sobie jako istoty bliskie nas, cho niewidzialne i oywione najwysz sympati i wspczuciem dla naszych radoci, smutkw, zabiegw i poda.

Im gbiej bdziemy utwierdza si w tej prawdzie, zastanawiajc si nad ni, tym silniej zakorzeni si ona w naszym umyle, tak e po pewnym czasie zdziwimy si spostrzegszy, jak myli i czyny nasze stosuj si bezwiednie jakby do niewidzialnej jakiej obecnoci, ktra zdaje si nas otacza i ktrej pragniemy si przypodoba. Takie usposobienie bdzie nader pomocne dla tych, ktrzy pragn zbliy si do nas z drugiego brzegu, czego nie mog uskuteczni, jeeli w myli poczytujemy ich za umarych i pogrzebanych w prochu. Japoczycy dowodz, e czyny potomkw uszlachetniaj przodkw, ktrzy ich wyprzedzili na drugi wiat. W twierdzeniu tym tkwi gboka prawda. Wymiana prdw duchowych pomidzy dwoma brzegami odbywa si cigle, a ycie nasze jest dalszym cigiem ycia zespolonego z naszym wzami krwi lub te dowolnego wyboru. Suma Dobra, jakie wyprodukujemy z siebie, idzie na poytek nie tylko nasz wasny, ale tych, ktrzy myli swe i uczucia zaszczepili w nas, skadajc w chwili odejcia brzemi obowizkw swoich i nie wypaconych dugw yciowych na nasze barki. Jeeli para maonkw, stanowica prawdziwy zesp duchowy wszystkich wadz umysu i serca, rozdzielon zostanie na ziemi przez przejcie jednego z nich na drugi brzeg ycia, a m zachowuje wiernie pami ony i nikomu, bodaj w myli, nie pozwala zaj jej miejsca - mio oboplna moe rosn i rozwija si, a dosignie takiej doskonaoci, e szczcie wynikajce ze przejdzie rozmiarami swymi dla obojga to szczcie, jakiego zaznawali przez fizyczny zwizek na ziemi. Jeeli mio taka istnieje, a pozostay m zachowa w opustoszaym domu swoim pokj powicony wycznie pamici ony, umeblowany i utrzymany jak za jej bytnoci na wiecie, przybrany stosownie do jej upodoba i gustw i wypeniony pamitkami i drobnymi przedmiotami, sucymi do jej codziennego uytku - jeeli do tego pokoju nikomu nie wolno bdzie wchodzi z wyjtkiem jego oraz osb oywionych dla niej uczuciem najywszej przyjani i duchowej spjni - to duch ony moe, zrazu pod niewidzialn postaci, powraca tam niekiedy, aby myli swe poczy z mylami ukochanego, pocieszy go i uspakaja w smutku. I w miar jak wiara w duchow obecno wzrasta bdzie, a dawne bdne pojcia o mierci bd ustpowa nowemu zrozumieniu praw ycia, duch z drugiego brzegu rozwija w sobie bdzie stopniowo, wrd dawnego otoczenia, si, ktra mu dozwoli zrazu w bardzo mglistej i rozwiewnej, a potem coraz wyraniejszej postaci, objawia si jego oczom. Myl bowiem pynca ku sobie nieprzerwanym prdem z dwch brzegw ycia jest rzeczywistym elementem, posiadajcym si tak ywotn, e moe w danych warunkach skrystalizowa si w formie materialnej. Tak zwana Magia jest to wrodzona duchowi ludzkiemu wadza skoncentrowania myli do tego stopnia, e z zaczerpnitych w naturze pierwiastkw moe wytworzy zmaterializowany obraz swojej myli. Wadza ta znan ju bya przed wiekami, ale zdaje si, e zostawaa w wycznym posiadaniu mczyzn i e kobiety byy z niej wykluczone. Prawidziwe i donone rezultaty w kadej dziedzinie ycia mog by osignite tylko przez zespolenie si ywiou myli eskiej z mskim. Tote im silniejsz bdzie spjnia pomidzy mczyzn a kobiet, tym korzystniej oddziaywa ona bdzie na wszystkie ich sprawy potoczne. Mio nie jest czczym sentymentem. Jest ona olbrzymi dwigni i potg skutecznego przeprowadzania najtrudniejszych przedsiwzi i poruszania z podstaw caych narodw. Kobiety dzisiejsze niewiadome s siy, ktr dzier w swoich rkach. Gdyby kobieta cofna swj udzia i sympati mczynie, naraziaby jego i siebie na niechybn zgub. Ale mskie i eskie siy-myli wspdziaaj

niedokadnie i nierwnomiernie skutkiem nieogldnego odtrcania wzajemnej pomocy. Pragnienie mierci dla poczenia si z kim drogim, ktry przeszed na drugi brzeg, nie doprowadza nigdy do niczego dobrego. Duchy po tamtej stronie, wtrujc nieraz temu yczeniu, si napitej swej woli dopomagaj temu, ktry pozosta na ziemi, do wyzucia si z ciaa dla przyspieszenia radosnej chwili poczenia si na nowo, albowiem cige pragnienie mierci przyspiesza j niechybnie. Rezultat jednak tego dla obojga stron jest zawodnym; przekonuj si bowiem obie, e nie dojrzay jeszcze dostatecznie do nowych warunkw ycia, skutkiem czego mniej rozkoszy zaznaj w zblieniu si do siebie, nieli sobie obiecyway - e spjnia ich nie moe jeszcze by cakowit wobec nierwnomiernie rozwinitych wadz ducha i e dzieli ich jeszcze brak wielu wsplnych upodoba i zaj, co sprawia, e boleniej jeszcze ni tu na ziemi odczuwaj dzielc ich przestrze. Widz i czuj wyranie, co jedno myli o drugim, myli ich bowiem s przeroczyste, a widok ich napawa wzajemnym smutkiem. Jednym z podanych w dalekiej przyszoci rezultatw udoskonalonego ycia na tej planecie jest osignicie takiej wadzy ducha, aby on mg zdejmowa i przywdziewa na siebie dowolnie ciao materialne. Nim to jednak moe kiedy nastpi, mdro tych, ktrzy przeszli na drugi brzeg, zasadza si na tym, aby dopomaga drugiej swojej poowie, ktra pozostaa na ziemi, do wytrwania w ciele, pki tego da Najwyszy Rozum - przez potgowanie bowiem cige w sobie wadz ducha i wznoszenie si coraz wyej na planie egzystencji ten, ktry zachowa ciao, duo pomocniejszym moe by drugiemu, ni gdyby je utraci przedwczenie. Peny rozwj, doskonao, potga i szczcie ycia mog by osignite tylko przez zwizek i wsplne doskonalenie si dwch istot przeznaczonych sobie od pocztku wiekw na wieczno ca. Kady duch ludzki posiada takie uzupenienie swoje w drugiej pci, gdzie we wszechwiecie. S to ci, ktrych Bg zczy i ktrych nic rozczy nie moe. Moe si zdarzy, e nie znajduj si oni chwilowo na tyme samym planie bytu, ale wzajemna tsknota zbliy ich kiedy niechybnie do siebie, nawet gdyby na tej stronie ycia zawarli nieodpowiedni dla siebie zwizek, ktry by nie przeszkodzi, ale w kadym razie znacznie opni poczenie si duchw wybranych. WYSZA MIO SAMEGO SIEBIE Kada myl i wraenie dajce zadowolenie wewntrzne jest si dobroczynn. Korzystne wic tak dla ciaa, jak i ducha jest zaspakaja, o ile to jest w monoci, wysze swoje upodobania do pikna, symetrii, elegancji, komfortu, a oddala od siebie to, co jest wstrtne, niechlujne i pospne. Nie powinno si poda ubstwa ani te poczytywa je za zasug, nie jest bowiem prawd, by ndza rozwijaa wadze ducha. To byoby to samo, co twierdzi, e rolina pozbawiona soca i wilgoci rozwija si i zakwitnie wczeniej od innych. Bywaj przykady, e silne duchy - bogate w pomysy, wzbiy si ponad ubstwo i niedostatek, ale wiele innych, o ktrych wiat nie sysza, zmarnowao si w ndzy. Chrystus zaleca uczniom swoim, by nie zabierali ze sob podrnych sakiew, ale nie nakazywa im, aby si wyrzekli wszystkiego, co czyni ycie przyjemnym. Przez sakwy dawa do zrozumienia dawne, materialne dowody zdobywania sobie tej ziemi. Chcia bowiem, by polegali jedynie na duchowych swoich siach dla przysporzenia sobie dobrobytu. Szukajcie krlestwa Boego, a wszystko inne przydanym wam bdzie.

Krlestwo Boe, czyli panowanie duchowych praw i sprawiedliwoci, odmiennym jest zgoa od metod, jakimi posugujemy si w wiecie. Stanowimy czstk Boego Ducha i mamy prawo i powinnimy poda wszystkiego, co jest najlepsze dla zaspokojenia potrzeb naszych tak duchowych, jak fizycznych. Nie naley jednak poda tego kosztem i krzywd drugich, i zazdroci im posiadanej nad nami wyszoci. Powinnimy wszystko sami zdobywa dla siebie, energi wasnego ducha, ktry wzmocniony naleycie, a zespolony ze rdem najwyszej potgi, musi w kocu przycign ku sobie pierwiastki powodzenia. Jeeli poprzestaniemy na ndznej strawie, mieszkaniu i odzieniu, a ca si woli nie dymy do zdobycia bytu lepszego, pozostaniemy zawsze w miernoci i niedostatku. Cige podanie i skierowanie myli ku lepszym warunkom stanowi si ewolucji, dziaajcej na caym obszarze przyrody. Sia ta kierowana rk Najwyszej Potgi wyprowadzia ziemi z pierwotnego chaosu, doprowadzajc j do dzisiejszego jej stanu. Ona to potworne cielska zwierzt z prehistorycznej epoki przeksztacia stopniowo w zrczne i lotne ksztaty dzisiejszych zwierzt i ptakw. Sia ta uczynia ci tym, czym dzi jeste, a przycigajc j ku sobie, moesz j potgowa bezustannie i ulepsza warunki bytu twego na ziemi. Natura bowiem nie zna mierci. Planeta nasza jest ywym, rosncym i odradzajcym si cigle materialnym wyrazem nieskoczonej siy, tak jak ciao twoje jest widomym obrazem i narzdziem twego ducha niewidzialnego. Chrystus nie by ubogim w dobra tego wiata. Duchow potg swoj wyprowadza wino i ywno z pierwiastkw rozlanych w przestworzach i rozkazywa rozptanym ywioom burzy. Powiedzia: "Kochaj bliniego swego jak siebie samego", z czego wielu ludzi wnosi, e trzeba kocha blinich wicej od siebie samych. Ta bdna idea bya podstaw wielu bezowocnych ofiar, zmarnowanych powice i zaniedbania osobistego dobra dla przysporzenia go drugim. Nie moesz bez wyrzdzenia sobie szkody wywiadcza komu drugiemu przysugi, nie otrzymawszy co od niego w zamian, bo tym sposobem doprowadzasz si do zupenego ubstwa i bezwiednie da bdziesz, aby ci drudzy dawali z aski to, co zmarnowae przez wasn nieogldno i zalepienie. Kto nie moe odwzajemni si materialnie za wywiadczon pomoc, niechaj si odpaca wdziczn i przychyln myl, stanowic si przydan ci w pomoc. Gdy tego nie ma, wysze twoje pierwiastki duchowe pochonite zostaj przez podrzdne. Ten, ktry marnuje swoje siy trwonic je na drugich i nie biorc nic w zamian, grzeszy i odpokutuje za to kiedy, zarwno jak i ten, ktry go samolubnie wyzyskuje. Istnieje sprawiedliwa i godziwa mio wasna, bez ktrej czowiek nie mgby wyrasta duchowo; przez wzrost bowiem duchowy naley rozumie kultur umysow i rozwj wszystkich wadz, zdolnoci i talentw oraz symetryczne i proporcjonalne rozwijanie si ciaa. Gdy kogo kochamy, posyamy ku niemu tre i istot naszych myli. Jeeli te myli s wyszego gatunku, staj si one dla tej osoby elementem i wehikuem ycia i zdrowia, w stosunku i mierze jej zdolnoci do przyswojenia ich sobie. Jeeli mamy marne wyobraenie o sobie samych, jeeli poprzestajemy na yciu z aski i jamuny drugich, nie dbamy o siebie i nasz wygld zewntrzny, nie wierzymy w rzdzc we wszechwiecie Potg, a mniemamy, e wszystko jest dzieem przypadku i trafu, e ycie jest tylko mozolnym wegetowaniem w prni - popeniamy ciki grzech niedowiarstwa i nieufnoci wzgldem tej Wszechpotgi, ktra nie moga bezcelowo i bezbronnie rzuci nas w chaos ywiow - a pojcia nasze, ktre choby nies formuowane myl, ale uczuciem przesyamy tej drugiej osobie, trac si wywyszajc i cigaj j w przepa.

Czy moemy najlepsze pierwiastki mioci posya drugim, jeeli jej nie czujemy dla siebie samych, jeeli nie dbamy i nie przywizujemy wartoci do korzyci, jakie odnosimy z ciaa, ani podziwu dla pracy, jak ono spenia dla nas, suc za narzdzie wadz naszych duchowych; jeeli lekcewaymy je i zapatrujemy si na nie z pogard i obojtnoci? Wielu ludzi, jak na przykad rodzice powodowani nierozsdn mioci dla dzieci, lub ony dla mw, usuwa si zupenie na drugi plan i rezygnuje z wszystkich praw swoich do ycia, aby zostawi miejsce drugim. Obojtne im jest, e si starzej i brzydn i wmawiaj w siebie, e zdatni s ju tylko do posug drugim. Wyrzdzaj tym sobie i drugim niesprawiedliwo i krzywd. Dbajc bowiem o dary Boe, w liczbie ktrych zaliczy trzeba tak misternie zorganizowane ciao, nabywamy przez cige podanie coraz wikszych si i energii, ktre komunikujemy drugim. Powinnimy bowiem zrozumie, e przedstawiamy jedni dla drugich warto moraln i fizyczn i e w mocy naszej jest szerzy szczcie i zdrowie, przycigajc do siebie i rozprzestrzeniajc dokoa dobre wpywy. Mao ludzi rozumie, co to jest kocha swoje ciao mioci wysz, przysparzajc mu nowych si do uywania ycia. Jedni lubi je stroi przez prno, inni karmi nad miar, inni znw dogadza wszystkim jego zachciankom niezdrowym. Czowiek, ktry wyczerpuje ciao swoje w pogoni za przyjemnociami i ktry je uwaa tylko za narzdzie rozkoszy czy pracy - nie zna rzeczywistej wartoci posiadanego dobra. Ten, ktry si stroi tylko wtedy, kiedy wychodzi na spacer lub z wizyt, a w domu ubiera si niechlujnie i narzuca na siebie byle co, ten ubiera si tylko fizycznie. Istnieje za duchowy sposb ubierania si, polegajcy na pewnej starannoci i wykwincie, ktrego aden krawiec ani modystka da nie moe - staranno za ta jest jakby pewnego rodzaju szacunkiem, okazanym duchowi, ktremu ciao suy za powok. Skpiec, ktry odywia si ndznie, odmawia sobie wszelkich wygd, ubiera si w achmany, pozbawia si wszelkich rozrywek, aby uciua wicej grosza, wyrzdza krzywd swemu ciau. Wielu te ludzi gnbi je, umartwia i poczytuje za ciar zbyteczny, za proch i znikomo, przez ze zrozumienie ducha religijnego ascetyzmu. Znienawidzone ciao nie moe si nigdy rozwin proporcjonalnie ani oczyci z niszych materialnych pierwiastkw, jeeli je czynimy cigle odpowiedzialnym za jego grzechy i naduycia. Duch nie potrzebuje by koniecznie w cigej wojnie z ciaem, na mocy wyszoci swojej powinien tylko trzyma je na wodzy. Nienawidzie swoje ciao i przez to zaszczepia w nie pierwiastki nienawici, jest to pogardza dzieem Stwrcy i materialnym objawem Najwyszej Potgi. Kiedy nowe wiato prawdy wykae nam dawne bdy, bdziemy szanowa ciaa nasze, strzegc je od wszelkiego skaenia i bdziemy pielgnowa je starannie i przystraja zarwno w najgbszej samotnoci dziewiczej puszczy, jak kiedy idzie ono na pokaz wrd ludzi. Gdy zrozumiesz, co to jest mioci wysz miowa samego siebie, wtedy wszystkie siy twoje obraca bdziesz na wzniesienie si coraz wyej na skali bytu - modlitw twoj i cigym milczcym podaniem bdzie ch zosta wywyszonym ponad materialne warunki w dziedzin ducha, gdzie nie dosignie ci adne fizyczne cierpienie - a jak dowodnie przekonasz si o tej moliwoci i sob stwierdzisz prawo Boe, wtedy realne i nieobliczone korzyci przyniesiesz sobie i drugim. Wskaesz im bowiem, e jest droga wyzwolenia si z cierpie, ktre ludzko sama na siebie sprowadza, przez zapoznanie praw rzeczywistego bytu duchowego i osignicia szczcia przez poddanie si temu prawu, ktre nakazuje nam doskonali si we wszystkich kierunkach.

Pomidzy Najwyszym Duchem a nami powinien by zadzierzgnity wze mioci, ogarniajcej nas samych, jako zrodzonych z tego ducha, z ktrego cigle czerpiemy ycie. Kada myl, ktr zwracamy ku Najwyszej Mdroci, wzbogaca nas i skierowuje na drogi trwaego szczcia. Ta mdro skieruje te myli nasze i sympati ku tym, na ktrych moemy szafowa skarbami uczu i wiedzy naszej, bez obawy zuboenia siebie przyswojeniem sobie ich pierwiastkw niszych. PODWJNA PAMI Posiadamy dwojak pami: materialn, czyli przejciow, i duchow, bdc atrybucj naszej istoty niemiertelnej. Pierwsza stanowi czstk fizycznego organizmu i przechowuje tylko fakty odnoszce si do naszej materialnej egzystencji na tym planie bytu; podlega te osabieniu i zanikowi jak inne wadze fizyczne. Duch ma szersze pole dziaania. W bezkresnej swojej dziedzinie przenosi si z miejsca na miejsce, wymienia myli z tysicem podobnych sobie wdrownych duchw, bierze udzia w ich radociach i zabiegach; ale gdy powraca do ciaa, nie znajduje w nim organu, ktry by mg zlokalizowa duchowe wraenia, zaczerpnite ze swych dowiadcze. Zanik pamici przytrafia si umysom nawet bardzo bystrym i lotnym, przenikajcym niekiedy wysze dziedziny ducha i czerpicym z nich wiato dla ciemnych tumw. e jednak nie zdoay si one wyzwoli spod przewagi poj materialistycznych, pady ofiar bdu, ktry czyni ciao podlegym wyczerpaniu. Nie naley za nigdy zapomina o tym, e ciao i duch stanowi dwa odrbne pojcia, tak jak stolarz i pia. Duch przez niewiadomo i brak siy moe zuy jedno, a nawet wiele cia, tak jak stolarz moe zuy niejedn pi. Ale w miar potgowania si w mdro i si, duch zamiast wyczerpywa ciao, jak to dotychczas bywa, mocen jest odnawia je, posugujc si do pracy odrodczej materiaem coraz szlachetniejszym i subtelniejszym. Pami jest fotograficzn pyt, zdejmujc cigle sceny i obrazy dotykalne innym zmysom, na mocy procesu, o ktrym fotografia daje zaledwie sabe wyobraenie. Niejakie pojcie daje nam o tym dar jasnowidzenia, jaki posiadaj niektre osoby, ktre za dotkniciem kawaka wgla lub kamienia zdolne s uprzytomni sobie wyryte na nich niewidzialne sceny i zdarzenia, ktrych bryy te byy wiadkami w zamierzchych wiekach, oraz wszystkie koleje geologicznej ich formacji. Na kadym bowiem materialnym przedmiocie jako to: drzewo, kamie lub metal, odciskaj si cigle otaczajce je materialne obrazy. Fizyczny za organ pamici jest jeszcze wraliwszy od tych przedmiotw. Zdejmuje on i utrwala obrazy nawet swoich wasnych i cudzych myli, w miar jak mu je przesyaj. Jeeli wic nie przeciasz pyty zbytnim nagromadzeniem na niej przedmiotw i nie prze- szkadzasz procesowi utrwalenia si ich przez gorczkowy popiech i ch zapamitania zbyt wielu rzeczy naraz, zatrzymasz wyrane odbicie tego, co si dzieje dokoa ciebie. Ziemska twoja pami dan ci jest do uytkowania jej na tym planie bytu, a duchowa pami suy do notowania duchowych oderwanych faktw i zdarze. Wszystkie bowiem wysze duchowe zmysy posiadaj swoje duplikaty w fizycznych zmysach smaku, wzroku, dotyku itp. Duchowe zmysy w wyjtkowych tylko razach maj swoje zastosowanie, dopiero gdy ycie udoskonali si, dojrzeje i osignie peni swego rozwoju, czyli waciwie mwic rozpocznie si dopiero na prawdziwych podstawach, wtedy wszystkie te zmysy wejd w pen gr. Bo fizyczna egzystencja w porwnaniu z duchow jest tylko grub upin, czyli powok kiekujcego w niej ziarna.

Ale adne porwnanie ani analogia nie jest w stanie da choby przyblionego pojcia o potdze i moliwociach, jakie dosign moe duch ludzki. Fizyczna pami obarczona bywa tylko ziemskimi troskami i zabiegami, wtedy gdy duchowa, przez cig aspiracj i denie do coraz wikszej doskonaoci, zachowywa bdzie tylko dodatnie i trwae wraenia, notowa fakty ycia wewntrznego, idee raczej ni sowa, oraz wyniki mdroci, zaczerpnite w dowiadczeniach poprzednich egzystencji. ycie nasze obecne jest streszczeniem poprzednich bytw na rnych planach istnienia, ktrych pami czasowo tylko zaciera si w umyle; wspomnienie bowiem cikich prb i dowiadcze, jakie duch nasz musia moe przebywa, zatruwaoby szczcie nasze i spokj. Kade zdarzenie przeszego ycia i osignita ze nauka stanowi obecnie czstk naszej niewidzialnej substancji. Fizyczna pami jest tylko notatnikiem, ktry si odrzuca na bok, gdy wszystkie cyfry zostay zsumowane i wcignite do ksigi obrachunkowej, ktra bdzie otwart, gdy staniesz twarz w twarz ze wszystkimi czynami twojego ycia i wedug nich sdzony bdziesz. Nie jeste indywidualnym mczyzn ani kobiet w powszednim znaczeniu tego sowa: jeste nieprzerwanym prdem wydarze, dowiadcze, wizerunkw tego, czym bye i co robi; ogniwem acucha istnie sigajcego w nieskoczono niedostrzeonym atomem, pykiem, ktry, stopniowo rs i wzmaga si w rozmiary i potg. A im wicej rosn bdziesz duchem, tym gbiej siga bdziesz okiem w zamierzch przeszo twoj, pen dziww i tajemnic. Duch twj bowiem z Boga poczty nie mia pocztku, tak jak nie bdzie mia koca. Z rzeczy istniejcych we wszechwiecie zaledwie maleka czstka jest widzialn, dotykaln i przystpn dla zmysw fizycznych. Wiksza cz rzeczy posiadajcych ksztat i barw, niedostrzegaln jest dla oczu. To, co nazywamy prze- strzeni, napenione jest yciem w najrozmaitszej formie i objawach. Pusta przestrze nie istnieje wcale. W miar jak duchowe zmysy nasze rozwija si bd, ycie to objawi nam si w caej swej dotykalnej rzeczywistoci. To, o czym mylisz, bodaj przez chwil, to stwarzasz w myli, nadajc jej przedmiotowi przelotne niewidzialne, ale rzeczywiste istnienie, zoone z subtelnych, duchowych pierwiastkw. Im wicej za utwierdzasz si w jakiej myli zej lub dobrej, trwajc w niej przez miesice i lata cae, tym wicej przydajesz jej siy do zrealizowania si materialnie, prd bowiem aktwnego ywiou wytwarza si w niewidzialnej dziedzinie rzeczywistoci. Jeeli lubujesz si w rozpamitywaniu szczegw zbrodni, przycigasz do siebie pierwiastki zbrodnicze. Jeeli rozmylasz nad czym przyjemnym i wesoym, zwracasz ku sobie samemu prdy dodatnie. Wadza jednak utrzymania umysu swego w kierunku cigego podania i spokojnej a stanowczej determinacji, nie dajcej si niczemu odwie od zamierzonego celu, nie jest atw do osignicia i wymaga dugiego wiczenia i wprawy; ludzie bowiem zwykli rozprasza swoj wol w tysicznych a banalnych kierunkach. Nie do za jest chcie czego, trzeba utwierdzi si w niezomnej woli dopicia swego celu i dy do niego wytrwale a spokojnie. Wszelka niecierpliwo opnia podany rezultat. Czowiek, ktry martwi si, skary i wyrzeka na los, rozprasza si, ktr by mg zuytkowa na zwalczenie niepowodzenia. Sia ducha, przycigajca pomylno, polega na wmawianiu w siebie spokojnie i rozwanie: "musz osign mj cel i osign go, jeeli Najwysza Mdro uzna, i jest on poczony z moim dobrem". Gdy utwierdzisz si w takim pozytywnym i zdeterminowanym usposobieniu ducha, nie podlegajcym trosce ani popiechowi, ani zniecierpliwieniu, nie potrzebujesz myle cigle o rzeczy, ktrej podasz. Moesz nawet prze- sta czas

jaki zaprzta sobie ni gow i zajmowa si czym innym, nie przeszkadzajc przez to dziaaniu tajemniczej siy, ktra pracuje za ciebie. Podanie cudzej wasnoci, intrygowanie w celu zdobycia jakiego spadku, niepokj i zazdro wzgldem tych, ktrzy go mog dzieli z tob, lub ktrzy posiadaj pikniejsze domy, zaprzgi i zbytkowniejsze otoczenie od twego; podstpna przebiego, zawi, wywouj zgryliwe i nieczyste usposobienie ducha, ktre mu przeszkadza w zjednoczeniu si z Najwysz a przycigajc wszelkie dobro Potg. Szkodliwym jest rwnie uprzedza si do niektrych osb, miesza si w ich drobne sprawy i zatargi, bra udzia choby tylko w myli za jedn lub drug stron roztrzsa z nimi podrzdne kwestie, ktrym pytkie umysy nadaj pierwszorzdn wag, wtrca si do cudzego domowego poycia, plotkowa, podejrzewa, krytykowa. Tym sposobem bowiem obniamy poziom swj duchowy i wypromieniujemy z siebie prdy myli, tamujce dziaanie wadz wyszych. Umys nasz powinien zachowa wzgldem caej ludzkoci postaw dobrej woli i przychylnoci oglnej; zaprzta si tym tylko, co jest dobrego w drugich, a odwraca si od ich niszych instynktw i pilnie strzec, aby prdy myli, ktre wysyamy ku naszym blinim, wolne byy od wszelkiej zoliwoci, niechci i zazdroci. Niewidzialne bowiem potgi, jak to powtarzalimy wielokrotnie, pracuj bezustannie w zym lub dobrym kierunku. Pami tych, ktrzy s na drugim brzegu, oczyszczona z naleciaoci ziemskich, odrzuca bdzie zo, a widzie tylko dobro - pracujce na ziemskim bycie. W tym bycie rwnie nie godzi si rozpamitywa cigle win i bdw tych, z ktrymi mamy do czynienia. Wysyajc ku nim prdy yczliwoci, zachty i dobrej woli, osaniamy ich jak puklerzem przeciw pokusie do zego. Jeeli kto ci jest niemiy lub co ci dokucza, powiedz sobie, e nie bdziesz zwraca na to uwagi i staraj si w niesympatycznej ci osobie odnale jakie strony dodatnie lub te usprawiedliwienie ujemnych, a spokj twj zyska niewtpliwie na tym. Gdy dopucimy do tego, e kto nam jest tak niemiy, i nie moemy znosi jego obecnoci, przez to samo dajemy przewag tej osobie nad sob, a przez odporn wol, kadc tam przykroci, usuwamy j od siebie. Postpujc dobrotliwie, nawet w myli, z tymi, ktrzy wzbudzaj w nas niech, przycigamy yczliwe i opiekucze wpywy ku tym, ktrych pragniemy uchroni przed jakim nieszczciem. Przestajc za niecierpliwi si i rozpamitywa w najdrobniejszych szczegach to, co nas drani, zwracamy si nasz w kierunku przycigania ku sobie wszelkiego dobrego, i wysyamy j na pomoc tym, ktrzy jej potrzebuj, aby zwrci si ku nam yczliwie. S ludzie, ktrzy znajduj szczeglniejsze upodobanie w rozpamitywaniu zbrodni i okruciestw wszelkiego rodzaju, ktrzy lubi tylko uczszcza na krwawe dramaty i czytywa kryminalne powieci, nie zdajc sobie sprawy, jak wielk przez to krzywd wyrzdzaj swemu duchowi i ciau. Niewidzialny wiat peen jest niewysowionego pikna i uroku, a nadziemskie dziedziny obfituj w rzeczywistoci, przechodzce najmielsze widziada naszej wyobrani i w duchowe odczucia tego, co na tej ziemi przedstawia nam si pod postaci materialnego dobra, rozkoszy i dobrobytu. Kiedy ludzki umys przekona si z czasem o rzeczywistoci tego wiata i pozna sposoby przycigania go do siebie, utwierdzi si w zapatrywaniu na dodatnie strony ycia, co nada mylom waciwy, wyszy kierunek, odwracajc je od tego, co niskie i skalane. Unikaj zgorczkowania myli i zawsze szkodliwego popiechu, rozpraszajcego twoj si na tysiczne, nieobliczone, nerwowe ruchy, z ktrych sam moe nie zdajesz sobie sprawy, a ktre przechodz w kocu w niezdrowe nawyknienie. Jeeli

bdc modym, sypiasz w jednym pokoju z osob starsz, zgryliw, smutn lub skopotan, szkodzisz tym swemu zdrowiu, bo przez sen wchaniasz w siebie rozstrj jej ywiow duchowych. Ciao i duch podlegajce prawom wyszej natury, powinny cigle rosn, potgowa si i dy naprzd, a nie cofa si. Dzie przeznaczony jest do pracy, bo sia oywcza soca wpywa na wytworzenie si energii. Gdy soce zachodzi, a cisza i ciemnoci zalegaj wiat, siy duchowe bior przewag nad materi i pracuj tajemniczo i bez przeszkd. Tote przed udaniem si na nocny spoczynek trzeba je oderwa od trosk powszednich i wszelakich niechci oraz rozpamitywania rzeczy przykrych i skierowa je ku podaniu rzeczy przyszych a dobrych, nie kadc adnych granic swoim nadziejom. Dla Najwyszej bowiem Potgi nie ma nic niepodobnego, a im wyej siga bdziemy pragnieniem i nadziej, tym blisi bdziemy jej urzeczywistnienia. Znamienn charakterystyk ducha pogronego w materii jest cige powracanie do przeszoci i przeywanie dawnych radoci i blw. Duch wyszy mao dba o przyszo; domaga si cigej zmiany i przeobrae, nowego napywu si i ywiow i bezustannie dy naprzd. Nie obchodzi go to, czym by przed tysicem lat, bo niewczesn ciekawo swoj musiaby opaci trudem dwigania za sob brzemienia nieprzeliczonych moe form nieznanego bytu, walk, cierpie i wyzwalajcych wysikw. Byby jak ptak niezdolny zerwa si do lotu, ktry by cigle dwiga za sob skorup jajka, z ktrego si wyklu. Jeeli chcesz si zestarze, zgarbi, posiwie, yj tylko wspomnieniem i tsknot za minion modoci; odwiedzaj miejsca, gdzie y przed trzydziestu laty, obchod tylko groby i cmentarze dawnych pamitek i powtarzaj sobie, e co mino, ju nigdy nie wrci. Duch twj domaga si ruchu, ycia, wdziku i pikna, bo stworzonym jest na obraz i podobiestwo Doskonaoci Najwyszej. ywo, sprysto i swoboda modziecza s radoci ducha wyzwolonego z ciaru bytu poprzedniego. Bg jest yciem wieczystym, radoci i niezamcon pogod. Im wicej tych cech posiadasz, tym bliszym jeste Jego ducha. Jeeli stracie kogo bardzo drogiego, nie myl o nim jako o straconym na zawsze, bo tym sposobem stawiasz zapor pomidzy swoim a jego duchem, ktry pragnie moe znosi si z tob, a ktrego oddala rozpacz, brak wiary, a co gorzej lk twj zadajcy mu bl i upokorzenie. Najwiksz pomoc i rado, jak moemy wywiadczy tym, ktrzy przeszli na drugi brzeg, jest myle o nich jak o ywych i obecnych, cho niewidzialnych. Trzeba myli utwierdza w prdach ycia potgujcego si cigle w si i pikno, a nie pozwala im przesika beznadziejnym smutkiem i zniechceniem. ycie pynie naprzd prdem bystrym i nieprzerwanym, wytwarzajc coraz to nowe, wysze i doskonalsze formy bytu. Naga na pozr skaa zawiera w sobie zarodki przyszej rolinnoci, ktrej miejsca musi z czasem ustpi, tak jak dawny stan ducha musi ustpi miejsca nowemu, abymy si stali nowymi ludmi, jak nakazuje Chrystus. Natura nigdy nie stoi w miejscu, a zawsze posuwa si naprzd. Nieograniczona Mdro otwiera przed nami coraz szersze horyzonty i nieograniczone moliwoci, obiecujc wieczn modo duchowi, ktry posidzie wadz odmadzania i odnawiania swego ciaa, pki mu ono potrzebne bdzie do uytku, i nie zapragnie nowego, odpowiedniejszego do swoich wadz wyszych i rozwijajcych si cigle wzwy zdolnoci. Przez to, co wyej powiedziano, nie naley rozumie, e trzeba zerwa z przeszoci i odrzuci j precz od siebie jak szat zuyt. Przeciwnie, trzeba zwraca si do niej, nieraz z szacunkiem i mioci, choby dla rozwaenia dobra,

jakie ona nam przyniosa i zastanowienia si nad przeszymi bdami, aby ich unika. Nie trzeba tylko zatruwa sobie ycia jej smutkami i dopuszcza, aby chmury dawne przesaniay nam widnokrgi nowe. W chemii przyszoci myl uznan bdzie za substancj tak realn, jak kwasy, odczyny i inne chemikalia. Charakter myli ksztatowa bdzie i urabia zewntrzn posta ciaa, czynic je dowolnie zdrowym, silnym, piknym lub imponujcym. Aby jednak nowe prawdy te uczyni zrozumiaymi dla umysu, trzeba si przede wszystkim pozby dawnych poj bdnych. Jeeli przez dugi przecig czasu mieszkae w jakim domu czy miecie, wytworzye sobie duchow ja, nalec do tej miejscowoci. Kady dom, drzewo lub gociniec, kady przedmiot, ktry przywyke czsto widywa, zachowa czstk tej jani, skoncentrowan w tej myli, zarwno jak kada osoba, ktra ci tam znaa. Jeeli w tej miejscowoci wyrobie sobie opini czowieka chwiejnego, lekkomylnego albo niewstrzemiliwego, nawet jeeli zmienie si potem na lepsze, wrciwszy do tego miejsca po dugiej nieobecnoci naraasz si na to, e dawna ja twoja chwilowo narzucon ci bdzie niejako przemoc myli i wspomnie twego otoczenia dawnego. Jednak w pojciach twoich i obyczajach zmienie si radykalnie i w gruncie rzeczy stanowisz nowego czowieka. Lecz twoje dawne ja spotyka ci na kadym kroku; w progu domw zamieszkaych przez dawnych przyjaci, a dzi zajmowanych przez obcych, w wiejskim kociku, na szkolnej awie, na kadym zakrcie drogi, pod grusz stojc na miedzy, w postarzaym obliczu starego nauczyciela i pocztmistrza, a kady dawno znany przedmiot i czowiek wzmacnia i silniej zarysowuje dawny twj obraz w pamici. Rozmawiasz z nim w zakresie poprzedniego twego ycia i na razie zapominasz o nowym czowieku, jakim jeste i ktrego nie chcesz przedstawi dawnym znajomym w odmiennej jego postaci, aby nie zniechci ich dawnej yczliwoci i zainteresowania si tob. Powracasz bezwiednie do dawnego sposobu wyraania si i myli i to na czas jaki utrwala przewag dawnej twojej jani. Nie moesz jednake utwierdzi si w niej na dugo i dawne ciao ogrza nowym yciem. Nie tylko bowiem duch, ale ciao twoje ucierpiaoby na tym, wracajc z nawyknienia do dawnych dolegliwoci, ktre by w tym razie byy tylko wynikiem poprzednich bdnych poj, usiujcych opanowa twj organizm. Natura chowa swoich zmarych i usuwa ich szybko sprzed oczu, a raczej zmienia zuyte pierwiastki, przeksztacajc je w nowe formy bytu. Nie zbiera zwidych listkw ry dla podniecenia smutnych wspomnie. Gdy krzak niezdolny ju jest zakwitn na wiosn, widnie i usycha, a pierwiastki jego wchodz w czstki skadowe innej rolinnoci. Tak samo dzieje si z duchem ludzkim, ktry przetwarza si i doskonali bezustannie. Duch i ciao tworz substancj niewidzialnie spojon ze sob - w rzeczywistoci za materia jest tylko widoczn form wyszych, czyli duchowych, ywiow. Jestemy siami, ktre cigle dziaaj i przeciwdziaaj sobie w poprzek tego, co bdnie nazywamy przestrzeni pust. Sie niewidzialnych nerww rozciga si przez nieskoczono, od jednego czowieka do drugiego, od jednej istoty do drugiej, tak e wszystkie formy ycia nierozerwalnie poczone s ze sob. Za myl lub czyn jest pulsacj blu, drgajc w poprzek milionw organizmw. Prawa natury i nauki wskazuj nam wic, e czynic dobrze drugim czynimy przez to dobrze samym sobie, bowiem prdy wymienne zwracaj si cigle ku nam samym. Chcc zyska na sile ciaa i jasnoci umysu, trzeba nauczy si zapomina, czyli oddala od siebie myl, ktra nam przynosi szkod, a zastpi j si przycigajc dobro, kada myl bowiem posiada ywotne znaczenie odnone do naszego zdrowia i powodzenia. Podaj i domagaj si bezustannie zalet charakteru, na ktrych ci

zbywa: cierpliwoci, stanowczoci, zdrowego sdu, odwagi; a spotgujesz w sobie te zalety, stanowice realne ywioy subtelnej, a nie zbadanej dotd chemii przyrody. Kada sekunda rozumnego podania wzmaga nasze siy w danym kierunku. Ludzie nie nawykli dotd kontrolowa swoich myli pozwalaj im rozprasza si w dowolnym kierunku. Nie powiedz natrtnej myli: oddal si. le uyte za wadze umysu posiadaj szczeglniejsz wasno torturowania nas i powoduj nieraz chorobliw mani. Kada myl niezgody i niechci jest mieczem obosiecznym, ktry wycigamy przeciw drugim i ktry si zwraca ku nam samym. Obiecane nam w przyszoci krlestwo pokoju polega bdzie na pojednaniu wszystkich powanionych, uczynieniu przyjaci ze wszystkich wrogw, wykazaniu kademu, co jest dobrego w drugim i zastpieniu zoliwych plotek i obmowy przez omawianie przedmiotw przyjemniejszych i praw dotd zapoznanych, na mocy ktrych uzyska mona szczcie, zdrowie i dobrobyt, nie wyrzdzajc przeto krzywdy nikomu. Adwokaci tego pokoju spotyka bd zawsze chorych z umiechem dobrotliwym na ustach, bo chorzy s zawsze grzesznikami, w organizm ktrych wcielia si myl za. Najwstrtniejsza istota, pena zoci, zdrady i wystpkw, najbardziej potrzebuje litoci twojej i pomocy, bo rozprzestrzeniajc ze dokoa siebie, sama wyrzdza sobie przez to najcisz krzywd. Jeeli mylisz z niechci o osobie, ktra wyrzdzia ci jak przykro lub krzywd, myl ta, jeeli jej nie pooysz tamy, opanuje ci tak, e nie bdziesz si mg jej pozby i w kocu wyczerpie ciao twoje i ducha, dlatego e przyciga do siebie wrogi prd myli tej osoby. Oboje otrzymujecie uderzenia ywiow niewidzialnych; a ta milczca wojna si niewidzialnych a sprzecznych, ktra napenia powietrze, przeciga si moe dni i miesice cae. Usiowanie wic zapomnienia uraz i zwalczanie zej woli myl przychyln jest czynem samoobrony i oddaleniem od siebie uderze. Rozkaz Chrystusa, abymy kochali wrogw naszych, oparty by na prawach natury. ywio dobrej woli obdarzony jest bowiem wiksz potg posiadajc moc odwrcenia od nas zego. Nie ma granic wadzy, ktr moemy osign przez naleyte uprawianie siy myli. Taka wadza jest istot i treci ywiou Dobra i najodpowiedniejsz postaw ducha w kierunku zdobycia przyjaci i powodzenia. Silny duch odrzuca od siebie ciar myli kopotliwych, drczcych, nienawistnych, usiujc zwrci si ku innemu przedmiotowi. Saby umys poddaje si biernie niewoli udrczenia. Pro Najwyszej Potgi o zdolno zapominania o tym, co ci sprawia przykro, i o puszczanie w niepami uraz i krzywd doznanych. Taka proba jest naukow podstaw modlitwy. Domagaj si ni cigle twego udziau w rozpierzchych dokoa ciebie ywioach, z pomoc ktrych moesz kierowa dowolnie twoj myl i przeznaczeniem. KRLESTWO SPRAWIEDLIWOCI Krlestwo sprawiedliwoci znajduje si wrd nas, a prawa rzdzce nim pracuj dzi tak, jak pracoway od stworzenia wiata, nie ustajc w dziaalnoci swojej ani na chwil. Wydzielaj one kademu w zasuonej mierze cierpienie i rado i nikt nie moe ustrzec si przed ich wyrokami, ktre nie maj nic wsplnego ze sprawiedliwoci ludzk. Ten bowiem, ktrego ludzie poczytuj za przestpc, moe by niewinnym i odwrotnie, to, co w oczach naszych nie ma znaczenia, wobec praw tych uchodzi nieraz za cik win. Ale Sprawiedliwo Najwyszej Wadzy, cho cisa i dobrotliwa, nie dy do kary ani zagady, ale do szczcia ludzkoci caej. Prawo ycia i szczcia wskazuje nam

ciek prost, ale ciasn, ktr i trzeba - a ilekro z niej zboczymy, stawia nam jak przeszkod, bl czy zapor na drodze. Im bardziej za silimy si usun t przeszkod, tym bardziej zwikszamy bl. Najwysza Sprawiedliwo zdaje si tym cierpieniem przemawia do nas. "Zszede na manowce, ktrymi idc wyczerpiesz swe siy i znajdziesz tylko niepokj i gorzkie zawody. Drogi moje bezpieczne s, acz zakryte przed twymi oczami i uka ci z nich tyle tylko, ile trzeba, aby szed przez dzie dzisiejszy lub godzin jedn. Nie zakrelaj sobie dalekich planw ani przyszoci. To moja rzecz. Przyszo zostaw w moich rkach. Utwierd tylko ducha twego w cigym podaniu, abym ci wskaza, gdzie masz dzi stpa i jak masz przey dzie ten, minuta po minucie. Niechaj to podanie stanie si drug twoj natur, a dam ci mdro ycia, potrzebn na dzie dzisiejszy, tak jak soce zsya ziemi tyle ciepa i wiata, ile go potrzebuje na jedn dob". Kada przykro i niezadowolenie ducha czy ciaa, wielkie lub mae, jest sdem doranym wydanym na nas w celu zwrcenia nas na tory waciwe. Kara i pokuta s twardo brzmicymi pojciami, gdy je wysnuwamy z materialnego umysu czowieka. Nieskoczona Istno osadza nas na miejscu, gdy zbaczamy z drg prawych, a ruch ten powstrzymujcy sprawia nam bl, ale nie jest to kara w znaczeniu, jakie ludzie przywizuj do tego sowa. Wizimy zodzieja schwytanego na kradziey. Najwysza Sprawiedliwo za dosiga w ich powodzeniu ludzi, ktrzy nieprawnie wyzyskuj drugich, cho nikt nie jest wiadom ich przestpstwa. Nie wykryty zodziej nie moe uj sprawiedliwoci, ktra za cel ycia stawia nam denie do posiadania najzdrowszego ciaa, najjaniejszego umysu i cigy, doskonalcy rozwj wszystkich wadz duchowych i fizycznych. Ale jeeli ponad wszystkie te dobra stawimy zdobycie dbr doczesnych i przejciowych, wtedy niewzruszona sprawiedliwo zsya nam bez liku ostrzee i przykroci. Cae dnie nasze pochonite s trosk i zabiegami, spdzamy noce bezsenne i gorczkowe, umys nasz cay pochonity zostaje materialnym prdem myli, obniajcym jego poziomy i zacieniajcym widnokrgi i naraamy si na cige zawody, rozczarowania, wyczerpanie fizyczne i mier. Nieskoczona Sprawiedliwo mwi: "nie podaj cudzego dobra". Moesz posiada materialnie ca prowincj albo nawet krlestwo - mie paace, zaprzgi, jachty itp., ale w gruncie rzeczy posiadasz to tylko, czego moesz uywa, tj. moe zaledwie dziesit cz tego, czym wadasz. Reszta przynosi ci wicej troski i kopotu ni przyjemnoci. yjesz przeciw prawu. Nie znasz rzeczywistych twoich potrzeb, ktre mnie tylko s wiadome. Obarczasz si nad miar tym, co wyczerpuje twoje siy i odwraca myli od wyszego prdu ywiow, ktre by ciao twoje napeniy nowym yciem. Choby wic zyska wszystkie skarby wiata, w gruncie rzeczy bdziesz ndzarzem, postarzaym i wyniszczonym przedwczenie. Pienidz jest bardzo podany, bo suy za porednika w zaspakajaniu nie tylko potrzeb naszych codziennych, ale wymaga naszego wyrafinowanego smaku i ducha. Nie naley jednak nigdy zapomina, e powinien on by rodkiem, a nie celem, ktrego nie godzi si stawia przed gwnym zadaniem naszym, jakim jest osignicie pierwiastkw ycia wiecznego. Nieskoczona Sprawiedliwo zsya na ziemi potoki bogactw i bogosawiestw, ktre jak fale potoku odpywaj dalej, by ustpi miejsca wikszym jeszcze bogosawiestwom. Materialne umysy nasze jednak usiuj zatamowa ten napyw, lkaj si bowiem wyschnicia oceanw. Najwysza Sprawiedliwo przypomina nam dugi, jakie zacignlimy wzgldem drugich, a s to dugi, ktre nie mogc by spacone materialnie, powinny by

zaspokojone w inny sposb. I tak, na przykad, jeeli w upalny dzie letni zatrzymujemy si pod przydronym rozoystym drzewem dla wypoczynku, winnimy wdziczne wspomnienie temu, ktry zasadzi tam to drzewo dla ochody strudzonych przechodniw. Jeeli taka wdziczna myl wyrywa si nam z serca instynktownie, stanowi ona dobroczynn si, ktra zwraca si ku nam samym. Odczuwanie bowiem wdzicznoci jest przyjemnym i wlewa nowe ycie w nasz organizm, na ktrym odbija si zawsze nasze usposobienie wewntrzne. Taka wdziczno i powinna ku temu, ktry zasadzi drzewo przy drodze, ktry postawi kubek u rda dla ust spragnionych ochody, ktry zarzuci kadk przez rw dla skrcenia nam drogi powinna i do autora, ktrego dziea przyniosy nam myli dobre i pokrzepiajce dla ducha, do lekarza, ktry wynalaz rodki na nasze dolegliwoci, do wynalazcy, ktry znalaz sposoby ulenia nam w pracy... Powinna odnosi si nawet do miejsc, z ktrymi wi nas dobre wspomnienia i stawa w progu domw myl yczliw i pogodn, witajc nowych przechodniw. Siej myli pokoju drogami, ktrymi chodzisz, aby stay na stray tych, ktrzy stpa po nich bd w smutku i zwtpieniu. Nieobliczone s sposoby, jakimi czowiek, choby najuboszy, dzieli si moe dobrem swym z drugimi. Mniejsza o to, e nie znamy nieraz nawet z nazwiska tego, ktremu zawdziczamy rne drobne czy wiksze dogodnoci. Choby on by na drugim ju brzegu, myl nasza wdziczna idzie ku niemu i przydaje mu przyjemnoci i siy, cho niewiadomym jest moe jej rde! Ale jeeli korzystamy z wszystkiego, co ycie nam daje, nic nie dajc w zamian, nawet przychylnej ani wdzicznej myli - jeeli si nie czujemy zobowizani, w miar monoci naszej, krzewi dalej dobra, z ktrego sami korzystamy, uly trosce cudzej i rozpowszechnia myli dobre, jestemy pasoytami i niewypatnymi dunikami, ktrych samolubstwo pozbawia ich samych korzyci, wynikajcej z dobrotliwego i yczliwego usposobienia ducha. Jeeli na drugich zwalamy wszystkie ciary ycia, nie poczuwajc si do adnych jego obowizkw, musimy w kocu ucierpie na tym, a cierpienie to i prd myli zgryliwej, zazdrosnej i nieukontentowanej, ktrej umys nasz staje otworem, jest wyrokiem sprawiedliwoci, ktra nas ostrzega, e wstpilimy na ze drogi. Najwysza Sprawiedliwo powiedziaa czowiekowi : "nie zabijaj", a zakaz ten odnosi si nie tylko do istot ludzkich, ale do mordowania zwierzt i wszelkich tworw ziemskich. Wiele czasu upynie zapewne jeszcze, zanim czowiek zrozumie, e ma obowizki wzgldem wszystkiego, co yje na wiecie i e zgniecenie nieszkodliwego owada i bezmylne uszkodzenie roliny jest pogwaceniem praw ycia. Kada bowiem rolina, ptak lub zwierz posiada pewien zasb ywotnego elementu, ktry niszczymy bezwiednie. Gdy za ciaa nasze urobi si odpowiednio do wyszych warunkw bytu uduchowionego, te ywioy zastpi nam dzisiejsze poywienie. Czowiekowi przeznaczone jest by panem stworzenia, ale nie na mocy fizycznej przewagi, dajcej mu mono ptania, krpowania i zabijania zwierzt. Powinien on odnosi si do nich z yczliwoci, ktrej przykady daj nam niektrzy mistycy redniowieczni; ta mio za zmieni z czasem stosunek czowieka do wszystkiego, co go otacza. Najwysza Potga nie upowania nigdy czowieka do wzicia miecza sprawiedliwoci w swoje nieudolne rce. Mnie pomsta, ja oddam - mwi Pan. Nie sdcie, abycie nie byli sdzeni. Tymczasem czowiek nie zna innego sposobu regulowania spraw tego wiata, jak za pomoc wizienia, umiercania i zncania si nad tymi, ktrzy popenili jakie przekroczenie. Stanowi on dowolnie przepisy nie majce nic wsplnego z prawem Boym i zaprzeczajce Sile, ktra stworzya

ludzko w widokach jej dobra i cigego doskonalenia si. Prawa wymylone przez ludzi s tak liczne, tak zagmatwane, tak sprzeczne, e spieraj si jedne z drugimi. Std wynika chaos i zamieszanie, ktre zamiast popiera spraw pokoju i sprawiedliwoci, wytwarza cigy ferment i niepokj, wojny, choroby i rewolucje. Dlaczego kradzie jest przewinieniem? Ludzka sprawiedliwo odpowiada na to: Dlatego, e nie godzi si czowiekowi przywaszcza sobie co z cudzego dobra. Boa sprawiedliwo za tumaczy nam, e postpujc w ten sposb, wyrzdzamy najwiksz krzywd sami sobie. Dobre bowiem rzeczy osign moemy tylko od Najwyszej Potgi, a te, ktre zdobywamy bezprawnie, przynosz nam wicej szkody ni poytku. Ciko przychodzi w to uwierzy, kiedy gd i niedostatek nam zagraa. Ale dzi, jak i w zamierzchej przeszoci, ta sama potga rzdzi Wszechwiatem, ktra mann zesaa Izraelitom na puszczy i krukom niebieskim przykazywaa karmi Proroka na pustyni. Ta Potga, jeeli tylko umiemy j wzywa i z ni si zjednoczy siln wiar i podaniem dobra, nie pozostaje nigdy guch na nasze woanie. Najwysza Sprawiedliwo nigdy nie zsya ludziom cierpie bez przyczyny. Blunimy wic pomawiajc j o pomst i okruciestwo na widok fizycznych mk, jakim podlegaj nieraz organizmy ludzkie, zakaone trucicielskimi pierwiastkami zego, ktre wypali i wyniszczy si musz, aby nie obcia i krpowa ducha na wyszym planie ducha. Z pierwiastkw tych za duch i ciao wyzwala si nieraz musi przez wiele nastpujcych po sobie pokole. Nieraz znw zdarza nam si widzie czowieka obcionego grzechami ywota, ktry spokojnie i bez cierpie schodzi z tego wiata. Najwysza Sprawiedliwo bowiem, widzc go zatwardziaego w zym, pozbawia go fizycznych wadz, aby ponowi z lepszym powodzeniem prby jego i dowiadczenia na innym planie ycia. Wszystko ze na wiecie, wszystkie nieszczcia i klski trapice ludzko s wynikiem zapoznania praw ducha i naszych bdnych, a tak trudnych do wykorzenienia poj o yciu i mierci, o duchu i o materii, o stosunku czowieka do Najwyszej Potgi i do otaczajcego go wiata. Ludzko karmi si i yje faszem, spaczywszy i zredukowawszy do materialnych poj wysze idee mioci i sprawiedliwoci, ktrymi rzdzi si powinna w wiecie. Negujc wysze prawa, zatraca wysze swoje wadze, ktrymi wskazan jej bya droga do szczliwoci. Najwysza Sprawiedliwo, bdca zasad rwnowagi i harmonii powszedniej, dozwala jej bdzi do czasu, ostrzegajc j cierpieniem przed wasn nierozwag i tamujc nim drog do ostatecznego upadku. Ludzko ta musi przyj sama do rozpoznania bdw swoich i wyzwoli si z ich zgubnych nastpstw. Duch ludzki zrodzony z Najwyszej Potgi dy do Nieskoczonoci Dobra, i w tym kierunku pracuje od wiekw. Kiedy czowiek odzyska pierwotne swoje zatracone, duchowe wadze i rzdzi si nimi zacznie, wtedy cay porzdek spoeczny zmieni si ku lepszemu. Im wysz jest organizacja twoja duchowa, im subtelniejsze posiadasz wadze, tym gbiej odczuwasz zo, ktre si dzieje dokoa ciebie. Naraonym jeste na tysice fizycznych i duchowych przykroci. Cierpisz na widok brutalnoci, okruciestwa i bezprawia; odczuwasz bolenie przewaajce w tumach ze instynkty; dokucza ci upa i zimno, oraz duszna atmosfera cienionych przestrzeni, w ktrych wchaniasz w siebie pierwiastki myli niezdrowych. W kadym bowiem materialnym przedmiocie skrystalizowan jest myl, czyli ywio duchowy; tote odnonie do powietrza, ciepoty i poywienia zaleysz zwykle od wytworzonych warunkw sztucznych. Urodzie si ju zalenym od ciaa, ktre przez wiele pokole rozwijao si w

warunkach nienaturalnych, przez co podlega ono dziedzicznym cierpieniom, jakie si musz w kocu wytworzy. Niektre nawyknienia myli i bdnych poj stopniowo tylko mog by usunite. To samo dzieje si z przywarami ciaa, z nawyknieniem do gorczkowego popiechu, frasobliwoci, z przypisywaniem nadmiernej wagi podrzdnym sprawom i wielu innymi podobnymi rzeczami. Jeeli ziemski, czyli podrzdny, duch ma nad nami przewag, widzimy wszystko ze strony ziemskiej. I tak, dopatrujemy zawsze tego, co jest w czowieku najgorsze, pomijajc jego strony dobre; krytykujemy kadego, nicujc czyny jego i mow; mao z kim przyjanimy si, a czujemy niech i pogard dla wielu. Wrcz przeciwnie dzieje si, kiedy duch bierze gr nad nami. Dopatrujemy ukryte dobro we wszystkich i pocignici jestemy ku niemu, przez co przycigamy dobro do siebie. Nie dajemy si powodowa powzitym z gry uprzedzeniom; kochamy przestajc nienawidzie. Podziwiamy z rozkosz to, co jest pikne i pikna dopatrujemy wszdzie. Podziwia za, to jest mie oczy otwarte na to, co jest dobrego nawet w najniszej naturze i oddala od myli swojej zo, widzc w nim tylko stan przejciowy - jest to wzrasta cigle w potg mioci, stanowic najwiksz si natury. Jeste zawsze silnym duchem, kiedy podziwiasz dobro i korzysz si przed nim. Sia atrakcji jest si pochodzc z nieba; repulsja pochodzi od ziemi. Duch przyciga do siebie wszystko, w czym odnajduje bodaj najmniejsz czsteczk siebie. Dopatruje si on brylantu w bryle wgla, iskry w krzemieniu, a zarodka wyszej natury w najniszych elementach czowieczych i przyciga do siebie te zarodki, przydaje im swojej siy i wasnym ciepem pobudza je do ycia. Najnikczemniejsza natura czuje si bodaj chwilowo wywyszona w obecnoci i pod wpywem wyszej. Prawdziwy misjonarz, ktrym powinien by kady czowiek, wytwarza dokoa siebie duchow atmosfer, ktra oddziauje na wszystkich dokoa. Ten, ktry ywi uprzedzenie do grzesznika, jest duchowym jeem: kole wszystko, czego dotyka. Pki odczuwamy wstrt do drugich, widzc tylko ich strony ujemne, pty ducha naszego trzymamy na uwizi. Obecno znienawidzonej osoby wzbudza w nas tak niech, e wywouje na jaw wszystko zo, ktre tkwi ukryte w nas. Nastpuje wtedy milczca szermierka spierajcej si zej woli i nienawici, ktra nawet gdybymy byli silniejszymi, musi nas z czasem wyczerpa. Z nienawici tej rodzi si cynizm i uprzedzenie, posunite do ostatecznych granic, ktre tak zatruwa nasz krew, e w kocu czujemy niech i zaczynamy nienawidzie samych siebie. Cynik i ledziennik szuka wszdzie ideau doskonaoci, ktr przede wszystkim powinien stworzy sam w sobie. Gdyby tego dokaza, stwarzaby ideay z wszystkich i wszystkiego, co go otacza. Miujcy duch jego zaszczepiaby mio i potgowa sam siebie wszystkim, z czym by wszed w zetknicie. Dobro bowiem udziela si rwnie jak sia i zdrowie. Nie mona osign peni zdrowia i siy, nie aspirujc do czystoci - ta bowiem oczyszcza krew. Myl nieczysta, frasobliwa, zawistna, podejrzliwa, obmowna, szkalujca, zgorzkniaa, zakaa krew i sprowadza chorob na organizm. Choby zachowywa skrupulatn czysto co do osoby twojej i ubrania i zwraca piln baczno na diet, niewiele ci to pomoe. Czycisz bowiem tylko zewntrzne naczynie, ktre napeniasz cigle brudami. W miar jak myli twoje uszlachetnia si bd, dbao o czysto ciaa wyniknie z nich sama przez si. Kpiel stanie si rozkosz. Dieta zastosowan bdzie do wskazwek apetytu, a wszelkie naduycie stanie si niemoliwym. Aspiracja ku temu, co najlepsze i najodpowiedniejsze, odrodzi na wskro i zreformuje ciao twoje, zmieniajc skadniki krwi, jego minie i koci, a zmiana ta materialna odpowiada bdzie zmianie duchowej. Ciao

uduchowione skada si bdzie z subtelniejszych elementw, ktre je zabezpiecz przed cierpieniem fizycznym i chorob, uczyni je wytrwalsze na wszelkie prby, a u koca ycia na tym planie stworzenia zwyke unicie ciaa poprzedzi bez wstrznie zbudzenie si na drugim brzegu. Zasad samoleczenia jest wzywanie na pomoc ywiow siy i zdrowia, aby wyrugoway chorob z organizmu. Unikaj rozmylania nad twoimi dolegliwociami. Usiuj wytrwa w myli o zdrowiu i sile. Kady z czonkw twego organizmu podatny jest krzepicym wpywom odpowiedniego ywiou, ktrego przyzywa bdziesz na pomoc. Opatruj ran troskliwie i serdecznie, a uczucie, ktre woysz w czyn, wpynie na nie kojco. Kada myl, kade pragnienie wywyszajce, a wolne od zej woli wzgldem drugich, jest si wyzwalajc ducha z przewagi elementw niszych. Kiedy zwalczysz zo wewntrz siebie, co jest jedynym sposobem zwalczenia go zewntrznie, ciao twoje wyprostuje si, oko nabdzie blasku, lica cery, a krew napeniona wyszymi ywioami kry bdzie ywiej, nadajc czonkom twoim si, gitko i sprysto. Napoisz si bowiem eliksirem ycia, ktry nie jest wymysem fantazji, ale duchow rzeczywistoci, przystpn dla kadego. Nasza rasa rzdzon bya dotd pocigiem do rzeczy fizycznych. Nie uznaa istnienia tego, co nie podlega probierzowi zmysw. Dla przyszych udoskonalonych pokole na tej ziemi mier ciaa nie bdzie poczon z takimi cierpieniami jak obecnie. Kada taka bolesna mier jest nastpstwem grzechu, czyli wynikiem przekroczenia prawa ycia. Koniec cielesnej egzystencji w przyszoci bdzie narodzeniem si do nowego ycia, czyli rozwiniciem nowego organizmu, dla ktrego zuyty suy bdzie tylko do czasu za ochronn powok, jak kokon dla jedwabnika. Duch z otaczajcej go przestrzeni przyciga bdzie ywioy, z ktrych utworzy sobie dowolnie ciao odpowiednie do swoich potrzeb. wity Pawe mia to ma myli mwic: "O! mierci, gdzie jest twoje do?... O! grobie, gdzie twoje zwycistwo?..." A dalej: "Ostatnim wrogiem, jaki bdzie zwycionym, jest mier". ycie jest nauk, ktra nie ma koca. Rzecz, ktra dzi zdaje nam si zrozumia, jutro moe nabra zupenie odmiennego znaczenia. To, co dzi nam si wydaje zem, jutro moe si obrci na nasz korzy. Im janiejsze staje si widzenie nasze wewntrzne, tym lepiej zrozumiemy to, co nas otacza. Nowy napyw si i wiata wskae czowiekowi nowe ycie i nowe drogi, jakimi dy powinien do osignicia jego peni. rdo nieskoczonej modoci, siy i zdrowia, tak ducha, jak ciaa, polega na duchowym zachowaniu, czyli postawie odpornej wszelkiemu zemu, nienawici i bdom, a otwartej napywowi i idei nieulknionej odwagi, energii i mstwa, mioci dla wiata caego i wyrozumiaoci dla wszystkich. SPIS TRECI KOOPERATYWA MYLI 5 DARY DUCHA 14 POTGA WOLI 21 WICENIE NIEDZIELI 27 SZTUKA JEDZENIA 30 JAK SI WICZY W ODWADZE 35 POTRZEBA REKREACJI 40 BDNE POJCIE MIERCI 44 NIEPOWCIGLIWO DUCHOWA 57 POTGA I WADZE DUCHA62 TAJEMNICE SNU 69

JAK NALEY POJMOWA MODLITW?74 SZTUKA UCZENIA SI 80 DODATNIE I UJEMNE STRONY TOWARZYSTWA86 YCIE PODWJNE 92 RDA SIY 97 POYTEK CHOROBY 102 LECZNICZE WASNOCI DUCHA 109 LECZENIE ALKOHOLIZMU 115 POYTEK POSIADANIA WASNEGO POKOJU 119 DUCHW OBCOWANIE 126 ZMYSY DUCHOWE 136 SUGESTIA I CZARY 143 PODANIE I RDA SIY 150 YCIE NA DRUGIM BRZEGU 158 WYSZA MIO SAMEGO SIEBIE 167 PODWJNA PAMI 173 KRLESTWO SPRAWIEDLIWOCI 186

You might also like