VALRIE TASSO

DZIENNIK NIMFOMANKI

SPIS TRECI

PODZIKOWANIA..................................................................................................................... OD AUTORKI.............................................................................................................................. MJ BIEG MARATOSKI NA 1200 METRW....................................................................... Coca - cola jest silnym afrodyzjakiem.................................................................................... Spotkanie z Cristinem........................................................................................................... Wyjedam.............................................................................................................................. Jestem z Indianinem................................................................................................................ Nieprzyjemnoci..................................................................................................................... Zwrot o 180 stopni.................................................................................................................. Okruchy ycia......................................................................................................................... Policjant.................................................................................................................................. Ktnia..................................................................................................................................... SYPIAM ZE SWOIM WROGIEM.............................................................................................. Rozmowa kwalifikacyjna........................................................................................................ Puapka.................................................................................................................................... Nasze miosne gniazdko......................................................................................................... Znajduj prac......................................................................................................................... Rozbite talerze........................................................................................................................ Komornik................................................................................................................................ Apartament dla dwojga........................................................................................................... Umar mj ojciec..................................................................................................................... Obsesja czasu..........................................................................................................................

Kontrakt.................................................................................................................................. Nadchodzi najgorsze............................................................................................................... Mj prezent walentynkowy..................................................................................................... Nieszczliwe zakoczenie..................................................................................................... DOM PUBLICZNY...................................................................................................................... Zawsze jest pierwszy raz........................................................................................................ Miss Sarajewa......................................................................................................................... Uwaga, pilnuj nas!................................................................................................................ Szofer Manolo......................................................................................................................... Gbka...................................................................................................................................... Niepoprawne politycznie........................................................................................................ Walc markiza de Sade............................................................................................................. W oku obiektywu.................................................................................................................... Plastik jest fantastyczny.......................................................................................................... Dzisiaj ja stawiam................................................................................................................... Stan oblenia......................................................................................................................... Zmiany personelu.................................................................................................................... Pierwsze spotkanie z Giovannim............................................................................................ Czowiek ze szka................................................................................................................... Jaki on jest? Gdzie si w tobie zakocha?............................................................................... Wypadek przy pracy............................................................................................................... Wyjcie z szafy....................................................................................................................... Wymiany................................................................................................................................. MJ ANIO STR.................................................................................................................... Odyseja w Odessie.................................................................................................................. Nowy wiek, nowa skra.......................................................................................................... Okup........................................................................................................................................ I co teraz?................................................................................................................................

PODZIKOWANIA

Davidowi Triasowi, mojemu wydawcy, ktry od samego pocztku we mnie wierzy. Isabeli Pisano, bez niej bowiem ta ksika nigdy by nie powstaa. Nieprawdopodobnie j kocham. Jordiemu, mojemu przyjacielowi. Wiem, e czeka z dugopisem w doni, ebym podpisaa mu pierwszy egzemplarz. Soemu, ktry bez szemrania zaakceptowa moj izolacj i ktry zawsze suy mi ca swoj pomoc i oparciem. Mimi, ktra wielokrotnie zabieraa mnie z mojego wiata, eby pokaza mi swj. I w kocu Giovanniemu,. ktry da mi wszystko, nigdy o nic nie proszc. Dzikuj wszystkim z caego serca.

OD AUTORKI

Wszystkie imiona pojawiajce si w ksice zostay zmylone, by obroni prywatno wystpujcych w niej postaci. Jakiekolwiek podobiestwo tych imion do rzeczywistych osb jest czystym przypadkiem.

Mj bieg maratoski na 1200 metrw

Spotkania nastpuj, ale nigdy nie s do siebie podobne...

Dziewictwo straciam 17 lipca 1984 roku o godzinie 02.46,50 nad ranem. Miaam wtedy pitnacie lat, takiej chwili nie mona zapomnie nigdy. Stao si to podczas pewnych wakacji, ktre spdzaam w grskiej wiosce, w domu babci mojej przyjaciki Emmy. Od razu zachwycio mnie to miejsce, dajc poczucie niemiertelnoci, oraz grupa chopakw, z ktrymi si prowadzaymy. Ale tylko jeden zwrci moj uwag: Edouard. Dom babci, otoczony przez przeliczny ogrd, sta na brzegu malutkiej rzeczki, przydajcej wieoci letniemu powietrzu. Naprzeciwko znajdowaa si ka zaronita traw ponadmetrowej wysokoci, charakterystyczn dla miejsc, w ktrych z reguy czsto pada deszcz. Emma i ja cae dnie spdzaymy ukryte w tych zarolach, gadajc z chopakami i gniotc traw ciarami naszych dojrzaych gorcych cia. Nocami przechodziymy przez mur otaczajcy dom, eby znw spotka si z chopakami i flirtowa. Nigdy nie opowiedziaam Emmie, co si stao. Pewnej nocy Edouard zabra mnie do swojego domu. Pamitam, e nie czuam nic poza potwornym wstydem, e nie krwawi, i przedziwnym wraeniem, e zsikaam si do ka. Uciekam z jego domu, kryjc si za haasem wywoanym przez pocignicie acuszka w ubikacji, a lecca woda zaguszya moje kroki na schodach. Edouarda spotkaam jedenacie lat pniej w Paryu, na konferencji zorganizowanej w jednym z hoteli. Zamknlimy si w mskiej toalecie, prbujc przey ponownie uniesienie, jakie odczulimy ponad dekad wczeniej. Moe zrobilimy to ze strachu, e dorolimy, a moe z nostalgii. Nie byo to ju jednak to samo, i znowu pocignicie za acuszek w publicznej toalecie stao si zapowiedzi mojego odejcia z jego ycia, tym razem na zawsze. Po moim pierwszym razie pojawio si poczucie winy, o ktrym chciaam zapomnie lub przynajmniej je zmniejszy, powtarzajc te dowiadczenia a do osignicia penoletnioci. Nie miaam jakiej szczeglnej ochoty na te rzeczy, a nowych dowiadcze pragnam raczej z czystej ciekawoci. Pocztkowo zrzucaam win za swj pocig do mczyzn na matk natur, ktra obdarzya mnie wyjtkow wraliwoci, z jak reagowao moje ciao; dziao si tak do momentu, gdy wstpiam na uniwersytet pod koniec lat osiemdziesitych. W czasie studiw byam znacznie wstrzemiliwsza, bardziej koncentrowaam si na karierze ni interesowaam chopcami. Pragnam pracowa jako dyplomata. W kocu jednak musiaam zmieni kierunek studiw i, bez wikszego wysiku, magisterium zrobiam na kierunku Zarzdzania i Lingwistyki Stosowanej. Rodzina bardzo starannie mnie wychowaa i wpoia dobre maniery. Odebraam do

tradycyjne wychowanie, w caoci przesiknite cakowitym brakiem porozumienia, co sprawio, e w coraz wikszym stopniu stawaam si introwertyczk i ukrywaam swoje uczucia. Panienka z dobrego domu, taka jak ja, nie moga opowiedzie swoim rodzicom, e duo za wczenie zacza wchodzi w dorose ycie. Na ostatnim roku studiw ponownie rzuciam si w wir ycia seksualnego. Zdaam te sobie spraw z tego, e mam w sobie co szczeglnego, co przycigao do mnie ludzi podobnej konduity. Bdc wiedm, zaczam poszukiwa we wszystkich zaktkach miasta urzekajcych Merlinw, ludzi z biglem, kochankw, u ktrych mae yki widoczne pod skr wywoyway dreszcz podniecenia. Mczyzn, u ktrych zawsze mona byo wyczu mocny puls w nadgarstku. Facetw zdolnych usysze dugopis piszcy po papierze i zachwyca si wielkoci plamy atramentu na biaej kartce. Samcw, tak jak ja dostrzegajcych czsteczki, z ktrych skada si powietrze, obdarzonych percepcj pozwalajc im dostrzec rnice kolorystyczne tych czsteczek. Ludzi, ktrym smrd zatkanego kibla w dyskotece o czwartej nad ranem przypomina o nietrwaoci ludzkiego bytu. Ci ludzie pozwalali mi czu, e yj. Wiem, e w gruncie rzeczy to poszukiwanie byo objawem straszliwej choroby wynikajcej z: ciszy, samotnoci, braku zrozumienia. Dlatego wanie postanowiam przekaza swoje dowiadczenia w pamitniku. Wydaje mi si, e to bya jedyna forma oddania si i komunikowania z innymi osobami. Prbowaam tego wielokrotnie w bardziej naturalny sposb - uywajc jzyka; byo to jednak niezrczne, poniewa wyrzucaam z siebie sowa, niewiadoma tego co powiem. To byo co niedopuszczalnego i wrcego fatalny pocztek dla przyszego dyplomaty! Moje prawdziwe porozumienie z ludmi rozpoczo si za porednictwem ciaa, ruchu bioder, spojrzenia... Kiedy odpowied brzmiaa tak, bya przekazywana poprzez zwilenie warg jzykiem bd spojrzenie, jeeli nie, dany osobnik krzyowa ramiona - wtedy rozumiaam. Niektrzy mczyni uwielbiaj, kiedy podczas aktu miosnego kobieta mwi. Nigdy nie umiaam tego dobrze robi i przeyam przez to wiele nieprzyjemnych sytuacji. Mczyni znikali z mojego ycia po pierwszej randce, uznajc, e pod kadym wzgldem byam dobr kochank - brakowao nam tylko nici porozumienia. - Co ty wiesz o zrozumieniu? - mwiam, kac delikwentowi wyj i zatrzaskujc mu drzwi przed nosem. Zrozumiaam, e ludzie potrzebuj, chc, nazywa rzeczy po imieniu, upraszczajc je za pomoc sw. Mylili si, uwaajc, e dziki temu sami bd mogli je zrozumie. A ja,

wprost przeciwnie, staraam si coraz rzadziej komunikowa za pomoc sw i coraz bardziej liczy na porozumienie cia. Jeli chcecie mnie jako nazwa... bardzo prosz! Niewane! Wiedzcie jednak, e tak naprawd jestem nimf. Nereid, driad. Po prostu nimfomank.

Coca - cola jest silnym afrodyzjakiem

20 marca 1997 Dzisiaj odebraam w biurze telefon od Hassana. Hassan... Ju od dwch lat nie miaam od niego adnej wiadomoci. Ty ajzo - to byy pierwsze, sowa jakie od niego usyszaam - znikna z mapy. Ale widzisz, umiem ci znale. W tym tygodniu musz jecha do Barcelony, w sprawach mojego czasopisma. Mam ochot si z tob spotka. Hassan... Byam w zwizku z Hassanem przez dwa lata (ale nie z rzdu). Mia (moe ma nadal?) szczeglny zwyczaj wpychania mi do pochwy butelek po wierlitrowej coca - coli. Najpierw kaza mi j wypija, a potem... Nie wiem skd wzia si ta obsesja coca - coli, a moe lepiej buteleczki. Sdz, e Hassan cierpi na kompleks penisa, ktry, prawd mwic, nie ma wikszych wartoci ani czysto fizycznych, ani technicznych. Poza uprawianiem seksu mao rozmawialimy, ale czytalimy razem Maego Ksicia Saint - Exupry'ego i dzielilimy marzenia o tym, czym jest prawdziwa historia miosna, wzdychajc jedno do drugiego. Zawsze jednak wiedziaam, e nie bya to historia mojej mioci. On jest Marokaczykiem, a ja Francuzk. I w jaki sposb dawao mu to poczucie, e majc mnie za kochank, pieprzy ca Francj i jej kolonializm. Zatem dzisiaj adnego seksu, ale za to telefon i mie perspektywy... 11 marca 1997 Dzi, kiedy wyszam z domu, zobaczyam na ulicy faceta i po tym, jak nasze spojrzenia si spotkay, postanowilimy si pieprzy. W apartamencie hotelu Via Augusta wzi mnie na rce i zanis do kuchni, gdzie bardzo ostronie pooy na marmurowym blacie, jakbym bya porcelanow laleczk. Na pocztku nie mia odwagi mnie dotkn. Ale pniej cign ze mnie bawenian, mokr od potu koszulk i zbliy j do swojej twarzy. Nagle zacz bardzo

gboko oddycha i powoli obwchiwa moj koszulk, centymetr po centymetrze, milimetr po milimetrze, kad nitk. Napawa si moim zapachem. Nie mogam przesta na niego patrze, rozbawi mnie ten jego fetyszyzm, ktrego si nie spodziewaam. Na czole ma kropelki potu - byszcz jak pery i umieraj w jego brwiach. Delikatnie zbliam si do niego i rwnie delikatnie muskam kad z nich jzykiem, spijam je z niego. Mog czu jego oddech na policzku; nie oddycha rwno. Podniecenie uciska mi podbrzusze, a uda same si rozsuwaj. Nie mam ju wadzy nad wasnym ciaem. Nagle czuj dyskomfort, moje ciao krzyczy, proszc, by rozedrze mu skr, eby mogo si rozpuci w tym nieznajomym. Pochyla si lekko i rozpoczyna poszukiwania pod moj spdnic, a w kocu znajduje elastyczny materia moich majteczek. Oczywicie jestem przekonana, e zaraz je ze mnie zdejmie. Ale nic takiego si nie dzieje. Podnosi spdnic i przesuwa majteczki na jedn stron. Tak mnie bierze, cay czas patrzc mi w oczy i analizujc wszystkie reakcje widoczne na mojej twarzy. Kiedy rozstajemy si na ulicy, nie chc go prosi o numer telefonu. On te nie zamierza mi go da. Nie mam zwyczaju zobowizywa si do takich jak to spotka obietnicami, e jeszcze je powtrzymy. Ponowne zrobienie tego samego z nim nie interesuje mnie. Wol znale innego na ulicy. 13 marca 1997 Dzi Hassan przyjeda do Barcelony. Umwilimy si w hotelu Majestic. - Przyjd o sidmej po poudniu. Popro o klucz w recepcji i id natychmiast do pokoju. Przyjad troch pniej. Prosz ci o zachowanie dyskrecji. Przyjd ze swoimi ochroniarzami. No to w porzdku, ju wiesz co masz robi - powiedzia mi przez telefon tego ranka. Zjawiam si w hotelu za pi sidma. Prosz o klucz i wjedam na gr wind, w ktrej paru zagranicznych otyych biznesmenw taczy ze mn tak dugo, a znajduj kcik, w ktrym prawie mnie miad. Sam widok takiej iloci ciaa przepenionego cholesterolem doprowadza mnie niemal do mdoci. To pewne, e nie mog mie udanego ycia seksualnego. Poza tym faceci tego typu zazwyczaj zostawiaj kobiet mokr od ich potu, bo poc si jak winie. Kiedy drzwi otwieraj si na moim pitrze, wysiadam z windy, wiedzc, e winie dokadnie obserwuj mnie od pasa w d, szczeglnie natrtnie przygldajc si mojemu tykowi. Jeli nadal bd si tak zachowywa, zabior ich wszystkich do apartamentu, chocia mam co ciekawszego do roboty. Otwieram drzwi pokoju, odsuwam zasony, eby wpuci troch wiata, a w nastpnej

chwili podchodz do minibaru ze zdecydowanym postanowieniem, e wyrzuc stamtd wszystkie wierlitrowe butelki coca - coli. Nie mam dzi nastroju do kolejnej sesji sado maso, nawet gdyby chodzio o wersj light. Wrcz przeciwnie, jestem gotowa wykona mj najlepszy striptease, z wymylnym tacem brzucha, ale bez zason. Zawsze tu przed randk staj si bardzo nerwowa. Tym razem wczam telewizor i zaczynam wykonywa wiczenia oddechowe w rytm uderze serca, w kocu usypiam. Budzi mnie haas przy drzwiach. To on. - Jeszcze si nie rozebraa? - pyta mnie z wyrzutem. Striptease, ktry zaplanowaam, poszed w diaby. Hassan uprawia ze mn mio w ciszy, czego nigdy wczeniej nie robi, na dywanie apartamentu. Wielokrotnie zmieniamy pozycje, jakby dla zadouczynienia niewygodzie podogi i askotkom wywoywanym przez wosie dywanu. Zastanawiam si, ile milionw roztoczy rozgnietlimy; ju sama ta myl sprawia, e kicham przez kilka minut. Hassan wyciga mnie z tego mikroskopijnego zoo, pieszczc cae moje ciao, i zaskakuje mnie iloci czasu, jak powica na sprawienie mi rozkoszy, cakowicie zapominajc o sobie. To jego wasna metoda na ponowne spotkanie, bez koniecznoci rozmowy, po tak dugim rozstaniu. Zaczynam wierzy, e pewne osoby, jak dobre wino, staj si coraz lepsze z biegiem lat. - Przypominasz mi pewn przyjacik, aktork, z ktr byem - mwi, gaszczc moje wosy, po tym jak spuci mi si na brzuch. - Zawsze powtarzaa: Nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego, ile kilometrw musiaam przejecha, eby sta si sawna!. Zaczyna si mia. - To bya marokaska aktorka? Kiwa gow, zacigajc si dymem z papierosa, ktrego wanie zapali. Wsuwa mi go pniej do ust, chocia nigdy nie lubiam czu na wargach smaku filtra zwilonego przez kogo innego. Mimo wszystko godz si na to. - Niesamowite! W Europie to byoby normalne, ale w Maroku? A poza tym, co to wszystko ma wsplnego ze mn? - pytam troch powanie, a troch rozbawiona, opierajc si na lewym okciu. - Nic. Tylko tyle, e mi j przypominasz. Po zaimprowizowanym fellatio obliczam, e jeli przecitna dugo mskiego czonka wynosi dwanacie centymetrw, to, eby przekroczy kilometr i osign ndzne tysic dwiecie metrw, bd musiaa to zrobi z dziesicioma tysicami mczyzn. A przynajmniej dziesi tysicy razy z jednym mczyzn. Ta druga opcja nie wydaje mi si zbyt pocigajca. Lepiej byoby to zrobi z dziesicioma tysicami mczyzn. Pozostan przy tym wariancie.

- Pieprzy twoj przyjacik, Hassan! - I co z ni? - pyta, cigle pochylony nade mn. Wyzwalam si z jego ramion i wstaj, eby pj do toalety. Jestem lepka i chc zetrze z siebie sperm papierem toaletowym, a potem wzi prysznic. Nie zamierzam spa z nim tej nocy. Musz wsta wczenie rano, poniewa mam zaplanowane wane spotkanie. Kiedy Hassan zasypia, wychodz cicho z pokoju. Zawsze wychodz jak kot. Dziesi tysicy mczyzn. Pewnego dnia wykonam swoje wasne obliczenia. 25 marca 1997 - Jedziesz ze mn do Madrytu? - pyta mnie Hassan. - Nie mog straci tego spotkania w La Zarzuela. Chciabym, eby mi pomoga, przynajmniej w tumaczeniach periodykw dotyczcych wypadkw. Z pewn doz ostronoci postanowiam si zgodzi. Zarezerwowaam apartament w hotelu Michaa Anioa i wsiedlimy do ostatniego samolotu tego popoudnia. W samym rodku lotu zacz bezwstydnie dotyka moich ng, czytajc w tym czasie gazet. Zauwayam, e siedzcy obok nas ludzie czuj si skrpowani, wic rozsunam nieco uda, tak eby mg swobodnie gadzi wewntrzn stron jednego z nich. Poruszeni skandalicznym zachowaniem ludzie odwracaj gowy. Od czasu do czasu spogldaj na nas, nieznacznie, tak eby ich nikt nie widzia. Napotykaj jednak mj wzrok i znw ze zoci odwracaj gowy. Zawsze hipokryzja ludzka budzia we mnie niesmak - niby zszokowani, zwracaj oczy ku niebu, chocia bezsprzecznie nie s w stanie pozby si arocznej ciekawoci, co te wydarzy si dalej. Kiedy przyjechalimy do hotelu, Hassan da mi do zrozumienia, e chciaby wzi mnie pod prysznicem. Bardzo spodoba mi si ten pomys. W kocu w azience, stojc za moimi plecami w strugach wody pyncej po moim ciele i jego nogach, chwyta mydo i zaczyna pieci moje ono. Nastpnie obejmuje mnie ramieniem, sigajc do moich piersi. Bawi si nimi, prbujc okrnymi ruchami narysowa na nich Bg wie co. Odwieajcy dotyk wody i piany z myda powoduj natychmiastow reakcj mojego ciaa. Hassan intensyfikuje dziaanie swoich doni, a do momentu, kiedy sigam rk do tyu i kieruj jego czonek we waciwe miejsce. Penetruje mnie przez jakie pi minut, a potem oboje jednoczenie przeywamy orgazm. 26 marca 1997 W czasie gdy Hassan spotyka si ze swoim nastpc tronu, prbowaam zlokalizowa

Victora Lpeza pracujcego w biurze niezbyt oddalonym od mojego hotelu. Poznalimy si z Victorem na Santo Domingo, gdzie kochalimy si na Playa Bvaro w kady weekend, bez wstydu, dziki bardzo rozlegej i prawie pustej play. W tygodniu ja byam na Santo Domingo, a on w Santiago de los Caballeros. Dzielio nas czterysta kilometrw. Chciaabym teraz si z nim zobaczy, siedz bowiem sama w apartamencie i si nudz. - Kto mwi? - pyta mnie niegrzecznym tonem sekretarka. Z pewnoci jest, jak wiele innych, zakochana w swoim szefie, i kiedy ma poczy rozmow z inn kobiet, staje si zazdrosna. A ju szczeglnie wtedy, gdy kobieta wydaje si sympatyczna. - Jestem przyjacik Victora - odpowiadam sodko, eby zrwnoway jej zy humor. - Teraz nie mog poczy, jest nieosigalny. Prosz zostawi numer telefonu i oddzwoni, jak tylko szef bdzie wolny. Jeli nie przekaesz mu mojej wiadomoci, zabij ci - myl. Po godzinie dzwoni do mnie Victor. - Nie wierz! W jakiej czci wiata teraz jeste? - pyta mnie uradowany. - Daam numer swojej komrki twojej sekretarce, eby ci zmyli, ale jestem bardzo blisko ciebie, Victorze. - Mj tajemniczy ton intryguje go. - Ach, tak? Po jego gosie poznaj, e jest zazdrosny, domylajc si, gdzie mog teraz by. - Powiedz, gdzie jeste? - W Madrycie. W hotelu Micha Anio. Ale nie przyjechaam sama, wic mog si z tob umwi tylko na szybk kaw. - Cholera! Nie rb mi tego! Zapraszam ci na kolacj. Ty zawsze pojawiasz si i znikasz w taki sposb. Kiedy bd mia to szczcie, by mie ci duej ni przez godzin? Victor jest wyranie zdesperowany. - Moe bd moga zje z tob kolacj, ale to nie zaley ode mnie, tylko od tego, czy osoba, z ktr jestem, bdzie miaa dzi wieczr subowe spotkanie. Umwmy si na kaw, a potem zobaczymy, okej? Odkadam suchawk i gnam do azienki, eby cho troch si odwiey, zgarniam pod pach akiet i zapalam papierosa. Kiedy pal, siedzc na sofie - musz odczeka troch czasu, bo nienawidz przychodzi pierwsza - zaczynam myle o sprzcie Victora. Jak pachnia? Jak Victor uprawia mio? Przypominam sobie kilka scen z naszych spotka i ju wiem! Victor by misjonarzem! Uznaam, e to bardzo mao prawdopodobne, ebym moga teraz pj z nim do ka. Kocz papierosa i schodz do holu. Rozgldam si, sprawdzajc, czy ju przyjecha.

Nagle kto staje obok i apie mnie wp, nie pozwalajc mi si odwrci. Po chwili trzyma mnie w ramionach. Pozostajemy w tej pozycji przez kilka minut, pod zgorszonym wzrokiem recepcjonistek, ktre posyaj nam ukradkowe umiechy i spuszczaj gowy, udajc, e pracuj. Victor unosi palcami mj podbrdek i patrzy mi w oczy, po czym cauje mnie w policzki. - Tak si ciesz, e ci widz! Mylaem, e jeste w jakim dalekim kraju i podpisujesz kontrakty. Nadal pracujesz w tej samej firmie? - Tak, ale zaszy korzystne dla mnie zmiany, wic raczej w najbliszej przyszoci mnie nie zwolni. W kadym razie czekaj mnie dwie wane podre subowe. Na razie za tydzie jad do Francji, eby odwiedzi babci. A potem wyjedam subowo do Meksyku i Peru. Nie przejmuj si zbytnio sprawami organizacyjnymi. Jad. Zobaczymy, co bdzie po moim powrocie! - A co przywiodo ci do Madrytu? Sprawy zawodowe? - Nie cakiem. Wziam kilka wolnych dni, eby dotrzyma towarzystwa przyjacielowi, szefowi pewnego czasopisma, ktry ma tu spotkanie na szczeblu dyplomatycznym. Widz, e moja odpowied go nie przekonuje. - Jest co wicej. No ju! Powiedz mi prawd. Wyjaniam mu, na czym polega moja znajomo z Hassanem. - Dobra, ten facet jest moim przyjacielem z prawem do ocieractwa. Ale to ci nie zaskakuje, prawda? - To wanie ta przyjacika, ktr znam! Wanie tak! To mi si podoba! Opowiadaj, opowiadaj dalej. Jeste jedyn osob, z ktr mog rozmawia na te tematy bez skrpowania. Co u niego? Victor by naprawd zaciekawiony, a wiem, e Victor zachowuje si naturalnie tylko wwczas, gdy jest ze mn. - Nie bd si wdawa w szczegy. Powiem ci tylko, e jest fajnie, chocia mogoby by lepiej. - Lepiej? Jak to? Dobra, chod. Napijemy si czego w barze i wszystko mi opowiesz - mwi z tak min, jakby chcia wiedzie wszystko o moim zwizku z Hassanem. Oczywicie, nic ze mnie nie wycign. Nigdy nie lubiam opowiada o swoim yciu seksualnym, a ju zwaszcza o kim takim jak Hassan. Opowiadaam, z detalami, o nieznajomych mczyznach, ale nigdy o Hassanie. Poegnalimy si po dwch godzinach, podczas ktrych znalazam wystarczajco

duo okazji, eby rozmowa skupia si na Victorze i jego yciu. Byam bardzo zaskoczona, kiedy po powrocie do pokoju zastaam w azience kpicego si Hassana. - Co ty tu robisz tak wczenie? - spytaam. Wyranie obraony, odpowiedzia mi pytaniem: - A gdzie ty bya? Tej nocy nie kochalimy si. Powiedzia, e jest zmczony, ale ja wiedziaam, e chcia mnie ukara za skupienie uwagi na kim innym. 27 marca 1997 Dzisiaj Hassan wyszed wczenie z hotelu, poniewa w Paacu Zarzuela odbywaa si konferencja prasowa. Ubierajc si, przeglda list pyta zapisan na poskadanych kartkach. W tym czasie ja kombinowaam, jak powinnam zorganizowa sobie ten dzie. Dzi miaam cztery kontakty seksualne. Dwa rano i dwa wieczorem. Doskonaa rwnowaga. Pierwszy raz zdarzy si w metrze. Jaki facet dotkn mojego tyka pod pretekstem, e wagon jest zatoczony, a on nie ma co zrobi z rkami. Wysiedlimy na nastpnej stacji i w automacie do robienia zdj, na poczekaniu, smakowaam akomie jego gorcy seks. Drugi raz nastpi okoo pierwszej po poudniu, po tym jak kupiam sobie kanapk. Jadam j wanie za drzewem w parku Retiro, w pobliu Krysztaowego Paacu. Wok skakay wiewirki, przywodzce mi na myl malekich, wochatych, zalknionych ludzikw. W pewnej chwili podszed do mnie jaki typ i zapyta, czy nie przespaabym si z nim za pienidze. Odrzuciam propozycj dotyczc pienidzy, ale zgodziam si z nim popieci. Gwno mnie obchodz pienidze. Moja ciekawo nigdy nie pozwolia mi przysta na tego typu ukad handlowy. Poza tym uwaam, e jestem bezcenna. Midzy nami nie doszo do zblienia. Mimo e bardzo koncentrowaam si na swoim zajciu, musiaam uwaa na spacerujcych po parku ludzi. Nie chciaam wyldowa na komisariacie eskortowana przez dwch policjantw. Po poudniu spotkaam si po raz drugi z Victorem, ktry przyszed wprost do mojego apartamentu w hotelu. Wiedziaam, e Hassan wrci dopiero bardzo pnym wieczorem, powiciam wic troch czasu, eby skorzysta z towarzystwa mojego przyjaciela. Zaczlimy wspomina chwile z przeszoci, ktre spdzilimy razem na Santo Domingo, gdy nagle, nie pytajc o zgod, Victor obj mnie i mocno przytuli, po czym zwarlimy si w pocaunku, ktry by wielce obiecujcy Zdjam mu koszul, obnaajc silny tors, cudownie owosiony. Dowodem na to, jak bardzo mnie pragn, by bijcy od niego ar. Zdj mi bluzk, zbliy donie do moich piersi, uwizionych w zbyt maym staniku, ktry uwypukla i

podnosi je, a potem powolutku zacz palcami rysowa na moim ciele ksztat kieliszka. Pooy mnie delikatnie na ku, podtrzymujc moj gow jedn rk. Caowa moje nogi, skubic je delikatnie wilgotnymi wargami, a cisz panujc w apartamencie wypeniy drobne dwiki wydawane przez jego akome usta smakujce moj skr. Moje podniecenie signo szczytu, kiedy jego usta otoczyy mj seks i nie ustaway w pieszczocie. Gdy oboje osignlimy spenienie, postanowilimy zrobi to jeszcze raz. Tym razem ja przejam inicjatyw. Wiedziaam, e to mu si spodoba. Po powrocie, wieczorem, Hassan znajduje mnie wycignit na ku i wpatrzon w telewizor. Nie wyglda na to, eby co podejrzewa. Nadal jednak jest w nie najlepszym humorze. Informuje mnie, e nastpnego dnia rano musi jecha do Maroka i e poegnamy si na lotnisku.

Spotkanie z Cristinem

28 marca 1997 Wczenie rano bylimy ju na Barajas. Hassan poegna si ze mn szybko i chodno, poniewa nie lubi publicznie okazywa uczu. To kwestia wychowania. Nie wiem, kiedy znw go zobacz. Zreszt nie pytam go o to. api poczenie lotnicze, dziki czemu rozpoczynam mj zaharowany dzie w Barcelonie. Pniej, w nocy, mam zaplanowan randk - pewien dyrektor banku, ktremu swojego czasu daam wizytwk z rcznie wypisanym z tyu telefonem prywatnym, zaprosi mnie na kolacj. Nigdy nie sdziam, e do mnie zadzwoni, a jednak to zrobi. Tej nocy zatem bd musiaa si wyjtkowo dobrze prezentowa. Po caym dniu pracy rozpoczynam rytua poprzedzajcy kad randk i bior kpiel. Uywam mojego elu pod prysznic o zapachu drzewa sandaowego od Cabtree and Evelyn, doskonaego na tego rodzaju spotkania. Zachwyca mnie ten zapach, poniewa powszechnie uwaa si, e wo drzewa sandaowego pobudza dze, to znaczy jest afrodyzjakiem. Delikatna wo hipnotyzuje mnie, a podanie wywouje dreszcze. Wylewam el na do, by rozprowadzi go po stopach i nogach. Kiedy pokrywa ju cae moje ciao, zapalam papierosa - przez ten czas zapach drzewa sandaowego wsiknie w moj skr. Po kpieli perfumuj si tym samym zapachem. Ubierajc si - a na dzisiejszy wieczr wybraam sukni wieczorow, przezroczyste poczochy i pantofle na wysokim obcasie - myl o momentach poprzedzajcych spotkanie, penych emocji i podania, najlepszych. Dlatego dzisiaj nie mam najmniejszej ochoty odda si zbyt atwo. Chc, eby te chwile trway. Najpierw pjdziemy na kolacj, podczas ktrej bd go prowokowaa i podaruj mu moje majteczki i poczochy, eby sobie wyobrazi, co moe zdarzy si pniej. Niech myli o kadym milimetrze mojego ciaa, nie dotykajc go. Niech poczuje wo mojego podania. Niech pomyli, jak ja smakuj, przeuwajc kawaek antrykotu w papryce.

Zrobiam makija, ale nie za mocny - nie chc skoczy z rem spywajcym mi z policzkw ju przy pierwszym zblieniu. Taki efekt moe kademu da odczu, e zada si z tani kurw, i jest niesmaczny. Byszczyk na wargi. R na policzki. Narysowaam sobie delikatn bia kresk po wewntrznej stronie dolnych powiek i uwaam, e to wystarczy. Dzwonek rozleg si o umwionej porze i po zejciu na d ujrzaam rzeczywicie bardzo atrakcyjnego mczyzn. Ciekawe, dlaczego go takim nie zapamitaam. Ma jedwabny, granatowy krawat z lekkim odcieniem fioletu. W garniturze o klasycznym kroju, rwnie granatowym, i nieskazitelnie biaej koszuli jest tak elegancki, e wprost nie mona mu si oprze. Zauwaajc ktem oka jego buty, domylam si, e wyczyci je tu przed przyjciem na spotkanie ze mn. Ten drobiazg wiadczy o tym, e bardzo mu zaley na osigniciu celu. Cristin ma umiech amerykaskiego aktora z lat pidziesitych z dwoma malutkimi doeczkami w policzkach. Kiedy spotkaam go po raz pierwszy, wyczuam, e jest ogromnie wraliwy. Uznaam, e musi by wietnym kochankiem. Oczywicie tej nocy nie dochodzi do niczego midzy nami. Mimo e nie rozmawialimy zbyt wiele, nie odwayam si zrealizowa planu przewidzianego na ten wieczr, eby przeama cisz. adnych poczoch podarowanych pod stoem, adnych sugestii z mojej strony. Zaproponowa mi ponowne spotkanie, i robic wyjtek w moim wasnym kodeksie, zgodziam si, mwic tak. Noc 29 marca 1997 Pojechaam odwiedzi Franca, woskiego przyjaciela, i jego rodzin w ich wiejskim domu. Wieczorem szybko zasnam, odurzona wieym powietrzem. Miaam ciekawy sen, z ktrego najlepiej sobie przypominam zmian mojego wizerunku. We nie miaam ufarbowane na czarno wosy, jak Japonka, przycite troch powyej ramion, a na gowie jak ozdob, ktrej frdzle prawie cakiem zasaniay mi oczy. To bya peruka. Podeszam do lustra, eby si sobie przyjrze. Cay czas miaam wraenie, e zmuszono mnie do takiego przebrania. Jednake dla typu pracy, ktr wykonywaam, byo ono bardzo odpowiednie. Pamitam, e byam - z wieloma innymi dziewczynami - w jakiego rodzaju klasztorze. Nocami pracowaymy na pierwszym pitrze, na ktrym znajdowa si, mwic otwarcie, lokal z gejszami. Obudziam si caa spocona i zapaliam pachnc wiec, eby si odpry. Odetchnam par razy sodkim zapachem wiecy i pooyam si na plecach, z rkami za gow wsunitymi pod poduszki. Rozpoczam wtedy co w rodzaju podry w przestrzeni. To moe wydawa si dziwne, ale widziaam wwczas swoj dusz unoszc si i latajc nad moim ciaem. Nagle poczuam, e kto (wydaje mi si, e by to mczyzna) chwyci

moje rce i pocign, chcc zabra mnie ze sob. Szarpaam si, ale sposb, w jaki mnie trzyma, uniemoliwia mi swobod ruchw. Kiedy nie udao mu si powlec mnie ze sob, podnis si nagle i opad na moje ciao, dc do zblienia. Pamitam tylko, e mia na sobie ciemn tunik. eby nie pozwoli mu na wejcie we mnie, ponownie zapaliam wiato i przypaliam sobie papierosa. Miaam wraenie, e nie jestem sama w pokoju. Baam si. Moja przyjacika Sonia przedstawia mi swoj interpretacj tego snu, tumaczc mi, e mczyzna w czarnej tunice uosabia wszystkie moje fobie i negatywn energi, i e dobrym znakiem jest to, i udao mi si od niego uwolni. - To wiadomo o pocztku nowego etapu w twoim yciu - powiedziaa. Bya dumna, e przez jeden dzie moe uchodzi za jasnowidza. 30 marca 1997 W kocu wyjechaam do Francji do mojej babci, mojej ukochanej Mami. Po niekoczcych si poszturchiwaniach i wilgotnych causach w obydwa policzki, id rozpakowa walizk w pokoju, ktry tak starannie dla mnie przygotowaa. Spokojnie jemy razem kolacj, a pniej id si powczy po wsi i okolicach. Wczoraj mocno padao i tego wieczoru powietrze ma wiey zapach. Zdecydowaam si pj na cmentarz. Jest to dla mnie szczeglne miejsce, a ju zwaszcza wtedy, gdy wok panuje pmrok i cisza. Musz pomyle. Kiedy spaceruj alejkami, zapach ziemi wierci mnie w nosie, tak jakby wszyscy lecy tutaj nasycili j swoimi ciaami i komi, nadajc jej w ten sposb specyficzny charakter. Nagle moj uwag zwraca ogromny, wspaniay marmurowy grb i nie mog si powstrzyma, eby si do niego nie zbliy. Zaczynam pieci zimny marmur. Ten kontakt jest jednostronny, ale przynosi mi natychmiast pocieszenie i spokj. Wyobraam sobie, e najlepszym uwieczeniem tej sytuacji byoby rozemianie si mierci w nos praktyk samego ycia, czyli uprawianiem mioci na grobie. Odgos skrzypicych gazi albo czyich krokw na opadych liciach wyrywa mnie nagle z tego abstrakcyjnego zamylenia. By moe to wyobrania bawi si ze mn w swoje gry, postanawiam wic nie niepokoi si, dopki nie zobacz wiata. Jestem przestraszona, ale jednoczenie zaciekawiona, i id w kierunku wiata, ktre z kadym krokiem staje si coraz wiksze, tak wielkie jak ksiyc, ktry spad z nieba na ziemi. To chyba latarka. wiadomo, e nie jestem tu sama, sprawia, e dr. Czuj, jak wilgotniej mi donie, sama nie wiem, czy ze strachu, czy z podniecenia. Nagle dobiegaj do mnie gosy. Widz sylwetki dwch mczyzn, ktre z kad chwil staj si wyraniejsze. Po chwili orientuj si, e kopi d porodku cmentarza. Jeden z nich zauwaa moj obecno. - Czy kto tu jest?

Zbliam si do nich i staj bezporednio przed strumieniem wiata pyncego z latarki. - Przepraszam, usyszaam haasy i przyszam, eby zobaczy, co si dzieje. - To nie jest odpowiednia pora na spacery po cmentarzu, panienko - zwraca mi uwag jeden z nich, ogldajc mnie od gry do dou i owietlajc latark. - Nie jest pani przesdna! - Dlaczego pan tak mwi? Nie wierz w ywe trupy, wie pan? Mczyni wybuchaj miechem. - Jutro bdzie pogrzeb i dlatego kopiemy grb o tej porze - mwi ten drugi. Zerkam na jego spodnie i widz, e si wybrzuszyy. Zauwaywszy moje spojrzenie, mwi: - Ludzka natura nigdy nie pi, nawet w takich miejscach. Przyglda mi si uwanie, a poniewa moje oczy przyzwyczaiy si ju do ciemnoci, mog dojrze, jak zmienia si wyraz jego twarzy, cho niezbyt wyranie dostrzegam rysy mczyzny. Mam na sobie dug, czarn spdnic, dopasowany top z krtkimi rkawami i golfem, w tym samym kolorze, i sanday. Mimo e jestem cakowicie okryta, top jest bardzo cienki i odrobina ostrego powietrza sprawia, e moje ciao reaguje. Czuj, jak brodawki sztywniej, i zaczynam coraz szybciej oddycha. W ciszy panujcej w tym miejscu mam wraenie, e obydwaj mczyni mog usysze mj oddech i e przygldaj si moim piersiom. Jeden z nich nagle zblia si do mnie. Zaczyna delikatnie dotyka moich wosw, pieci moj twarz i wkada mi dwa palce do ust. - Possij je! - szepce. Jestem posuszna. Drugi ustawi si za mn, dotykajc pobrudzonymi botem domi mojego tyka. Zadziera mi spdnic i zrywa majteczki, po czym unosi je do twarzy, eby powcha. - Kochanie, ty naprawd pachniesz yciem - mwi podniecony. Pochyla si i bierze w gar troch wieo wykopanej ziemi. Zaczyna wmasowywa j w moj pup. Ja nadal ss palce jego kolegi, przesuwajc po nich jzykiem. Jego rce maj dziwny zapach, to rce czowieka pracujcego fizycznie - poznaj to po tym, jak twarda jest pokrywajca je skra. Ten drugi zdejmuje spodnie, chwyta swj penis w praw rk i zaczyna si onanizowa, wpatrujc si jednoczenie w mj tyek w wietle latarki. - Twoja dupcia jest grzechu warta, dziewczynko! Mimo e nie widz jego twarzy, mog poczu si, z jak si pociera, i to podnieca

mnie jeszcze bardziej. Po chwili wi mi rce sznurem, jeden z nich przewraca mnie na ziemi, tu obok dou wykopanego na jutrzejszy pogrzeb, i moja gowa zwisa, tak e mog zobaczy dno grobu. Czuj, e jeden ju wytrysn, gdy nieprawdopodobne gorco zalewa mj brzuch. Drugi latark owietla moj twarz, tak jakby zamierza mnie przesuchiwa. - Na pewno jej si podoba! Ten od latarki nagle gwatownym ruchem chwyta moj gow i wkada mi czonek do ust. Kontakt z moj lin sprawia, e natychmiast ma wytrysk i zalewa moje podniebienie i dzisa. Trac przytomno. Nie wiem ile czasu mino - minuty, moe godziny. Podnosz si, jestem zupenie sama i brudna, boli mnie cae ciao. Poza tym nie ma adnych ladw, sznur te znikn. Postanawiam wrci do domu. 31 marca 1997 Spdzam cay dzie na rozmylaniu o tym, co zdarzyo si wczoraj, podczas gdy Mami robi na drutach, raz po raz spogldajc na mnie, zaintrygowana powan min, jak mam, piszc dziennik. Siedz w maym foteliku, przykrytym kocem, eby nie zniszczyo si obicie, poniewa Bigud - kot - uwielbia si na nim ka i my. Bigud siedzi przede mn, przygldajc mi si z zazdroci, gdy zajam jego ulubione miejsce. Bior go na rce, cauj w gwk i gaszcz, eby zapiewa mi moj ulubion piosenk, pomruk wiadczcy o przyjemnoci i zadowoleniu. Zamykam dziennik, eby kot mg wygodniej uoy mi si na kolanach, ale Bigud, ktry jest bardzo uparty, nadal siedzi, nie spuszczajc mnie z oczu. - Dzisiaj znw bdzie pada - mwi po chwili do Mami, obserwujc, jak kot myje sobie futerko za uszami. - To dobrze dla ogrodu - odpowiada mi z lekkim umiechem na ustach. Mami zawsze si umiecha. Jest przemi babci. Ma okoo metra osiemdziesiciu wzrostu i podczas drugiej wojny wiatowej wsppracowaa z ruchem oporu, przemierzajc lasy, eby dostarczy informacje ukryte w dziecicym wzeczku. Uwielbiam j za to. Przygldam si jej uwanie, podczas gdy przerabia jedno po drugim weniane oczka. Nie znam Mami o innym wyrazie twarzy, ni ma teraz. To tak, jakby miaa amnezj przez cae ycie, albo jakbym to ja stracia pami. - Miaa jakiego kochanka, zanim poznaa Papi? Wydaje si, e moje pytanie jej nie zaskoczyo. Odpowiada mi spokojnie, nie przestajc koncentrowa si na drutach. - Twj dziadek by jedynym mczyzn w moim yciu. Wyszam za niego, poniewa musiaam. Ale nauczyam si go kocha. Pamitaj, e, tak jak mwili w jakim filmie, kobieta

bez wyksztacenia ma do wyboru dwie drogi w yciu: maestwo albo prostytucj, co waciwie wychodzi na jedno, prawda? Nigdy nie miaam przygody z innym mczyzn, jeli o to ci chodzi, nawet zanim poznaam twojego dziadka. - A gdyby moga zacz od pocztku, co by zrobia? - Zaliczaabym wszystkie przygody wiata, creczko - odpowiada, miejc si. Teraz ju wiem skd mam tak liberalny charakter. Wstaj i dwukrotnie j cauj, jakby w nagrod za szczero i zwierzenie, ktrymi mnie wanie obdarzya. - Ach! Moesz w listach do mnie opisywa mi z detalami swoje przygody, kochanie. - Obiecuj. 1 kwietnia 1997 Esperanza, Esperanza, umie tylko taczy cha - ch. Esperanza, Esperanza, umie tylko taczy cha - ch. Radio w takswce, ktr zapaam na lotnisku w Barcelonie, jest nastawione na maksymaln gono. Musiaam kilkakrotnie krzycze do takswkarza, podajc mu adres. Nawet nie przyszo mu do gowy, eby ciszy radio. W samochodzie jest peno dewocjonaliw, a na lusterku wstecznym widnieje przyklejone zdjcie jakiego witego, nie mam pojcia jakiego. Z tyu nawet piesek produkowany w latach szedziesitych, ktry porusza ebkiem i nieustannie pozdrawia wszystkie jadce za nami samochody, ma przyczepiony do obroy krzyyk. - Pani jest z France? Od razu zauwayem, panienko. Co? Przyjechaa pani tutaj na wakacje? Nie mam ochoty z nim rozmawia i odpowiadam tylko skinieniem gowy. Wyglda na to, e nie rozumie, i cay czas gada. - Mwi un petit peu po francusku. Rwnie speankin inglis. - Speaking english - poprawiam go. - Jak? No wanie, speankin inglis - powtarza z dum. - Kiedy byem mody, pojechaam do Anglii pracowa jako kucharz, wie pani? I tam nauczyem si troch jzyka. Ale od tamtej pory mino ju wiele lat i mao co pamitam. Ale nadal gotuj dla mojej ony, nie moe narzeka. We wszystkie niedziele przygotowuj jej fideu, wie pani? To wcale nieatwo zrobi dobrze, jak Pan Bg przykaza. Kiedy ju takswkarz opowiedzia mi wszystko o kulinarnych gustach swojej ony, o pracy swoich dzieci, jakimi s dobrymi chopcami - wie pani? - i o tym, jak to dobrze, e jego synowie znaleli sobie ony we wsi, z ktrej pochodzi, poegnaam si z nim, dajc mu duy napiwek.

Jest do pno, ale moe zapi jeszcze tego dyrektora banku, z ktrym si niedawno spotkaam. Mam ochot go zobaczy i zacz to, czego nie zrobiam podczas kolacji tamtego wieczora. Dzwoni do niego i zgasza si poczta gosowa, wic zostawiam mu wiadomo: - Zadzwo do mnie na numer 644 44 44 42, o dowolnej porze. O kadej porze? Pomyli, e co mi si stao albo e jestem dziwk. Wszystko mi jedno. W ten sposb przekonam si, czy naprawd go interesuj. Pierwsza nad ranem, nic. Druga, cigle nic. Jest trzecia, ju nie mog, id spa. Wp do pitej wci wierc si w ku, nie mogc zmruy oka. Za pitnacie pita id zrobi siusiu. Pita, na Boga! Nie mog zasn. Kwadrans po pitej zjadam budy czekoladowy. Dokadka? Nic z tego. Tej nocy nie mogam spa, wic rano le wygldam i mam tak ochot na seks, e nawet moja rka nie jest w stanie jej dzi zaspokoi. 2 kwietnia 1997 Dzie mija mi do kiepsko, poniewa jestem zmczona po tej nieprzespanej nocy. Rano byam w zym humorze, a poza tym musiaam przygotowa si do podry do Peru i zaatwi wszystkie zwizane z ni formalnoci. Koledzy o nic mnie nie pytali, nie odwayli si, ale byam tak blada, e Marta, sekretarka, zapytaa mnie, czy nie potrzebuj moe troch glukozy, na przykad coca - coli, eby odzyska siy. - Nienawidz jej! - powiedziaam, nie odwracajc gowy od komputera. Redaguj tekst faksu umawiajcego mnie na spotkanie w pewnej peruwiaskiej firmie. W oczekiwaniu na nasz coca - col, z wyrazami szacunku, pozdrawiam. Po uwanym przeczytaniu zdaj sobie spraw z tego, e trzeba to poprawi. - Marto, prosz, nie przeszkadzaj mi, bo pisz gupstwa - mwi z wyrzutem do biednej Marty, ktra odchodzi, wzdychajc, i cichutko zamyka drzwi mojego gabinetu. Nie mog wysa faksu. Sprawdzam numery i prbuj wysa go ponownie. W kocu mi si udaje. Licz na szybk odpowied. Mam ju przewidziane kilka spotka, ale nie chc wyjeda z Hiszpanii bez konkretnego planu wizyty. Po poudniu Andres, mj szef, wzywa mnie do swojego gabinetu, eby przejrze mj planning. - Jak si czujesz przed t podr, creczko? Dlaczego upiera si, eby mwi do mnie creczko? Andres ma jakie szedziesit lat, a ja o trzydzieci mniej, ale tylko pracujemy razem. Jego zachowanie w stosunku do mnie sprawia, e czsto czuj si jak maa dziewczynka. Ma do dugie wosy, gsto poprzetykane siwizn, i wyglda na to, e par lat temu by bardzo niebezpiecznym kobieciarzem. Teraz, to pewne, limak wrci do swojej skorupy. Dlatego te zostaje mu tylko przyjcie postawy

ojcowskiej. - Co si z tob dzisiaj dzieje? - pyta mnie, zdejmujc okulary i przymykajc mae oczka. - Nic si ze mn nie dzieje, Andres. Miaam fataln noc, i nic poza tym. Dlaczego wy wszyscy uwzilicie si dzisiaj na mnie? - Dobra, zostawmy to. Pamitaj, creczko, e oczekuj, e ze wszystkimi si tam spotkasz. - Tak, tak. Nie martw si. Sprzedam dusz diabu, jeli to bdzie konieczne. Przecie wiesz jaka jestem. - Prbuj go uspokoi sowami, w ktre sama nie wierz. - Jeeli sprawy bardzo si skomplikuj, wyl ci kogo do pomocy. Wylatuj z jego gabinetu jak rakieta, poniewa mam ju do tego popoudnia, a zostao mi bardzo duo do zrobienia. Wychodzc, prawie wpadam na biurko Marty, zderzywszy si z kup archiww rzuconych na podog. W tej samej chwili dzwoni moja komrka. Bez tchu i ze wciek min - Marta to zauwaya, bo schowaa si w swoich papierach, by nie napotka mojego wzroku - biegn do swojego gabinetu. Za pno. Prosz zadzwoni pod numer 123 - otrzymane wiadomoci: 1, informuje mnie poczta gosowa mojej komrki. Potwornie zdenerwowana dzwoni pod numer swojej skrzynki pocztowej, za pierwszym razem mi si nie udaje. Jestem tak roztrzsiona, e wielokrotnie wybieram ze numery. Uspokj si, mwi do siebie. Uspokj si, bo w tym stanie nic nie zdziaasz. Tu Cristin. Zostawia mi wczoraj w nocy wiadomo na komrce, wic oddzwaniam. To mj dyrektor banku. Natychmiast zamykam drzwi gabinetu i wystukuj jego numer. - Cze, Cristin. To ja. - Jak szybko! - odpowiada zaskoczony. Gdyby wiedzia, jak bardzo chciaabym si z tob potarza, myl. - Widzisz, wczoraj wrciam z Francji i chciaam si dowiedzie, co u ciebie. Jak si masz? - Dobrze, mam duo pracy, ale wci jestem uprzywilejowany, kocz wczesnym popoudniem. - Szczciarz! A co robisz wieczorami? Masz chyba sporo wolnego czasu, prawda? Chc wiedzie o nim jak najwicej i sprawdzi, czy zmieszcz si w jego kalendarzu. - Uprawiam sport. Chodz na zakupy. A czasami, na przykad, wyskakuj na drinka do

baru z jak adn przyjacik. Co robisz jutro wieczorem? Jest dobrze, myl. Ma ochot si ze mn spotka. - Jeli chcesz, moemy si umwi. Nie wiem o ktrej skocz, ale zadzwoni do ciebie, jak tylko wyjd z pracy. W porzdku? - pytam. - Jasne. Do jutra. Kiedy wychodz z pracy, na miasto spada istny potop. Nie mam przy sobie parasola, poniewa cay dzie bya adna pogoda. I wanie, gdy wychodz, musz si zmieni w maego Noego bez arki. Zawsze mi si to zdarza. Wszyscy na ulicy biegn jak wariaci, przeskakujc kaue wody i bota, ktre zgromadziy si na chodniku. Postanawiam, e nie bd biec. Nie warto. Tak czy inaczej, zmokn. Poza tym lubi mie mokre wosy, kiedy jest gorco, i chon zapach wilgotnego asfaltu. Ten deszcz przypomina mi dziecistwo i weekendy z dziadkami na wsi. A take tamte wakacje spdzone z przyjacik Emm. Jestem kompletnie przemoczona, gdy otwieram zamek swoich drzwi. Gorca kpiel, z du iloci soli zapachowych, tego potrzebuj. W przedpokoju zdejmuj z siebie wszystko - woda kapie mi nawet ze stanika nastpnie, naga, id do salonu, eby wczy pyt CD - Loreeny McKennitt, The visit, bior sobie kieliszek czerwonego wina i zapalam kilka wonnych wiec rozstawionych w azience. Podczas gdy dwiczy jeden z szekspirowskich poematw, piewany przy akompaniamencie harfy, zanurzam si w godzinnej kpieli, po ktrej mam zupenie pomarszczone stopy i donie. Cudownie! Chciaabym tak umrze. Zwierz si, e wielokrotnie wyobraaam sobie jak to bdzie. Wydaje mi si, e przypomina to dugi sen do wiecznej podry naszej duszy. Bezsprzecznie bl jest tym czynnikiem, ktry przeraa ludzi. mier nie moe by blem, ale jeli bl jest fizyczny, to mier jest ostatecznym stanem, w ktrym tracimy nasze opakowanie. Mam wasn teori na temat tego, co si dzieje, kiedy czowiek umiera. Jestemy czyst energi i w chwili mierci nasze atomy mieszaj si z pozostaymi atomami uniwersum. Nasza wasna energia miesza si z energi kosmiczn. Nie ma ani raju, ani pieka. Tak wanie si czuj, kiedy uprawiam mio. Czuj przemieszan energi wasn i innego czowieka, ktra pozwala mi podrowa i roztopi si w innym ciele. Energia mojego orgazmu jest czstk mnie samej, na koniec odchodzc i mieszajc si ze wszechwiatem, a kiedy jestem zaspokojona, wracam do swojej ludzkiej postaci. To midzygwiezdna podr moich komrek, rozdzielajcych si i uwizionych przez energetyczn burz, o ktr nie mog zabiega, a ktra nazywa si wiecznoci. Dlatego wanie zawsze chcemy powtrzy to dowiadczenie. eby je lepiej zrozumie. Oczywicie mnie nigdy nie udaje si zrozumie niczego. To taka maa mier, ktr za kadym razem usiuj udomowi. Akt miosny jest

sposobem na zblienie si do tego stanu ekstazy. Nie mog jednak go nigdy uchwyci i jestem skazana na powtarzanie go wielokrotnie, eby lepiej go pozna. Innymi sowy, to jest gra, a obok niej rozciga si ogromna przepa, w ktr nigdy nie wpadam - jedna noga na ziemi, druga w pustce. A moje ciao huta si midzy czowieczestwem i boskoci, jak automat. Jest jedenasta w nocy. Kiedy wychodz z kpieli, na komrce znajduj SMS - a od Cristina. Deszcz, szampan, twoje ciao... dlaczego czuj si tak podniecony?. Bez wtpienia Cristin umie prowokowa za porednictwem sugestywnych wiadomoci. Mam niezachwiane pragnienie dowiedzenia si wszystkiego o wielokropkach, kiedy si spotkamy, pisz mu w odpowiedzi. Dobranoc..., odpowiada, uywajc znw wielokropka, eby da mi do mylenia. To sprytny facet, bez wtpienia. Kad si i znw mam problemy z zaniciem. Jego wiadomoci pobudziy wszystkie moje hormony i nie wiem czy wystarczy mi cierpliwoci do jutra. 3 kwietnia 1997 Umwiam si na wieczr z Cristinem w barze, wiedzc ju, e do niczego nie dojdzie, bo mam okres. Cholera. Zacz si tego ranka, bez adnych wczeniejszych sygnaw. Do tego przed terminem, jakby ciao chciao da mi do zrozumienia, e potrzebuje odrobiny odpoczynku. Powinnam bya odwoa nasze spotkanie z samego rana, ale nie mogam tego zrobi. Zbyt mocno pragn go zobaczy. Po interesujcej dyskusji na temat francuskiego czerwonego wina i przeksek Cristin zaprasza mnie do bardzo modnej dyskoteki. Kiedy widz kogo taczcego, w cigu minuty wycigam wniosek, czy jest namitny, czy nie. W przypadku Cristina nie ma miejsca na wtpliwoci. wietnie taczy I... Deszcz, szampan, twoje ciao... I znikam. Znikam w podobnym miejscu, huit - clos bez snu, w ktrym moje ciao na wieki rozpuszcza si w okryciu trzeciej skry, tam gdzie przyjemno przekracza granice tego co znone i przeksztaca si w diamentowe kropelki w kcikach oczu. W miejscu, w ktrym dotyk jego rk jest taki sam jak dotyk skrzydeek motyla, w ktrym wskazwki zegarka obracaj si przez dwadziecia cztery godziny do tyu, a ja zostaj zawieszona midzy nimi. Wszystko zaczyna si frenetycznym tacem w towarzystwie przyjaci, ktrych spotkalimy w dyskotece. Drinki z rumu z coca - col lub cytryn s mocniejsze ni muzyka wydobywajca si z gonikw w lokalu. Tacz na cienkiej jedwabnej nitce, jak maleki linoskoczek, zapana pomidzy ocierajc si o mnie msko Cristina, ukryt pod majtkami

i spodniami o woskim kroju, a spojrzenie nieznajomego, przygldajcego si mojemu zbyt prowokujcemu tacowi. I padam. Trac kontrol nad sob. Chc czu, e yj. Zabierz mnie do domu! - daj mu znak oczyma. Ja, o ironio, poszukuj jakiej specjalnej osoby, mczyzny zdolnego okaza uczucia poprzez akt seksualny. W jego domu, przed wypiciem wywaru z tropikalnych rolin, trac zmysy i kocz z rozwartymi nogami w obliczu jego czonka, zbyt wielkiego jak na moje moliwoci, ale znakomitego. Trzy dugie godziny trzymam w ustach, poruszajc si wzdu i wszerz, ten cielesny wibrator. Zamieniona w ducha komika, z przecieradami okrywajcymi cae moje ciao, pozwalam mu mwi, e szaleje na moim punkcie, e sprawiam mu przyjemno i zjadam go, a do momentu, gdy czuj, jak mnie kpie kady z jego wytryskw, ktre kolekcjonuj od dziecistwa. Moja ukryta namitno ma dwie zasony. Jedn usuwam momentalnie, zawstydzona, siedzc na bidecie, a drug on zakada mi swoj doni eksperta. Pozwalam mu robi ze sob wszystko, jak niema lalka w obliczu wyszej siy, zbyt mocno podniecona. Nie przeszkadza mi szorstko jego zarostu, kiedy zsuwa si - w akcie aski - do centrum grawitacji kobiecej przyjemnoci, zapominajc, e intymno naley zdoby, e nie mona jej ukra. Jednake on posiada dar supernamitnoci, co sprawia, e jest niebezpieczny, a ja mog tylko to obserwowa i pochwala. Jemu te nie przeszkadza moja niedoskonaa depilacja, wiadectwo tego, e nic nie zostao zaplanowane, e byo spontaniczne. Zapachu, ktry wyczuwam w caym mieszkaniu, nie da si porwna z adnym innym. - To esencja rana - mwi Cristin, czytajc w moich mylach. Wszystko si miesza. Rum z poprzedniej nocy, wywar nad ranem, re o wicie, czarna butelka Armaniego przy kadej mojej wizycie w azience, prbka bagnoschiuma z hotelu we woskiej Melii, ktr przesikno moje ciao podczas byskawicznie wzitego prysznica, eby nie straci ani chwili jego obecnoci. Wszystkie te smaki - zapachy - mieszaj si, pyn w moich yach i w tym samym czasie, z piekieln szybkoci, rozmnaaj si zoliwie leukocyty w mojej krwi. Cristin, caujc mnie, gryzie moje wargi, pozostawiajc ma rank po wewntrznej stronie ust. Ssie je jak pies, ktry chce uczci swojego waciciela, po tym jak go odnalaz i stwierdzi, e jego pan o nim nie zapomnia. Gryzie mnie w szyj jak kot w rui, ktry wie tylko, e trzeba przeduy zwierzcy gatunek poprzez ten rytualny koci akt. A ja mam gsi skrk. Mierzwione przez wiele godzin wosy s pogniecione przy samych cebulkach. Rano budz si wtulona w jego wosy, kontrastujce z bladoci mojego ciaa.

Cristin szybko odwiz mnie do domu. Weszam na gr jak zombi i nagle wszystko si zmienio, mimowolnie staam si zaimprowizowan Duras, ogarnit obsesj na temat ycia z mczyzn, ktry doprowadzi j do szalestwa, gdy miaa pitnacie lat. Zostaa skazana na opisanie tej namitnoci, i naznaczya j ona na zawsze, nawet gdy bya ju dorosa.

Wyjedam

4 kwietnia 1997 Kochana Mami, pisz ten list, eby powiedzie Ci, e wczoraj w nocy widziaam gwiazdy. Z bliska. Z bardzo bliska. Jednej nawet prawie dotknam rk, ale to bya spadajca gwiazda i odleciaa. Wczoraj, Mami, miaam jeden z najfantastyczniejszych stosunkw w moim yciu. Myl, e chciaaby o tym wiedzie. Poszam do ka z facetem, ktrego widziaam zaledwie dwa razy w yciu, a ktrego przypadkowo spotkaam w pewnym banku. Byo cudownie. Za pierwszym razem do niczego nie doszo. Chyba dlatego, e adne z nas tego nie chciao. I wreszcie zrobilimy to. Poszlimy si czego napi, a potem si wczylimy. Pniej zabra mnie do swojego domu. Ma wspaniae mieszkanie, attyk, z ogromnym otaczajcym je tarasem. Brakowao tylko dobrze wypasionego kota, ktry przechadzaby si po pokojach, jak Bigud. Uprzedziam go, e nie jestem na to przygotowana tej nocy, poniewa akurat mam miesiczk. Byo wszystko, poza higien... Co za wstyd! Ale on powiedzia mi, e czasami podniecenie jest silniejsze od okolicznoci i naley da mu si ponie. No i zgodziam si. Czy w czasach Twojej modoci te wyczynialicie takie wistwa? Zama moje zasady. I od tamtej chwili nie mog przesta o nim myle. Przy mojej frywolnoci, czy nie zakochuj si w facecie tylko dlatego, e cudownie si pieprzy? Tak naprawd, Mami, nie podoba mi si ten pomys. Co mam zrobi? A jeli do mnie zadzwoni, to sdzisz, e powinnam si z nim znw zobaczy? Podpowiedz mi co, prosz. Potrzebuj Twojej rady. Przesyam gorcego buziaka. Uwaaj na siebie Twoja wnuczka PS W przyszym tygodniu wyjedam do Peru. Przel Ci faks z moimi danymi, jeli chciaaby do mnie napisa. Wyl Ci rwnie pocztwk z Machu

Picchu, bo wiem, e sprawi Ci ona du przyjemno. 6 kwietnia 1997 Jest czwarta po poudniu, a Cristin ani do mnie nie zadzwoni, ani nie przesa adnej wiadomoci. Szlag by to trafi! Przez cay dzie nie mog przesta o nim myle. Zakochuj si? Dlaczego on tak si zachowuje wobec mnie? I dlaczego powiedzia, e byo wspaniale? To tylko sowa...? Mj mzg pracuje z prdkoci tysica obrotw na godzin i nie przestaj myle o tym, co on moe robi w tak soneczny dzie. Moe jest na play w towarzystwie tych samych przyjaci, ktrych spotkalimy w dyskotece, wymiewajc si ze sposobu, w jaki rozsuwam palce u ng kiedy mam orgazm? Jak tylko o tym pomylaam, mj szacunek do siebie leg w gruzach. Mg do mnie zadzwoni, eby jeszcze raz powiedzie, e spdzona ze mn noc bardzo mu si podobaa. Kobiety chc, eby takie rzeczy powtarzano im do znudzenia. A ja jestem kobiet. Cristin w ogle nie zna si na psychologii i obraa mnie. Przecie nie prosz, eby zosta ojcem moich dzieci, ale przynajmniej niech si wykae i da zna. Zreszt niewane. Skoro nie dzwoni, to znaczy, e nie byo warto zawraca sobie nim gowy. Na wszelki wypadek wyszukuj na regale w salonie ksik przydatn w tak nagych wypadkach jak ten. Nosi tytu Jak zerwa ze swoj skonnoci do jakiej osoby, a napisa j Howard M. Alpern. Czytam w spisie treci: Niektrzy ludzie umieraj z powodu toksycznego zwizku. Czy chcesz by jednym z nich? Co ja wyprawiam? Widziaam go przecie tylko dwa razy. By moe chcia si tylko z kim przespa i pojawiam si ja. Dlaczego tak si gryz przez tego czowieka? Ciko mi to wyzna, ale mam ochot po prostu znw pj z nim do ka. Przeczytam t ksik i bd powtarza aforyzmy z ostatnich stron. Nie zakochuj si, nie jestem wcale zakochana, ani troch. O pierwszej nad ranem budz si na sofie, z ksik na nosie. Zasnam w zej pozycji i boli mnie cae ciao. Wciskajc stopy w kapcie, id do azienki; musz umy zby. Strony ksiki mam dokadnie odcinite na prawym policzku. Kad si do ka w bardzo zym nastroju, z zamiarem definitywnego wymazania jutro telefonu Cristina z mojego notesu. Byam dla niego tylko tym... spadajc gwiazd. 10 kwietnia 1997 - Musisz ju wyjeda! Ale ju! - krzyczy do mnie Andres, z okularami w rku. Mj szef, za kadym razem kiedy przybiera swoj ndzn, powan postaw, zamyka

oczy, tak jakby nie chcia mie kontaktu wzrokowego z osob, ktra przed nim stoi. Wrzeszczy, ale nie chce bra na siebie odpowiedzialnoci za wyraz oszoomienia na twarzy stojcego przed nim czowieka. Dzisiaj siedzi na biurku w swoim gabinecie i bazgrze na rogach lecych przed nim papierw - spirale, trjwymiarowe szeciany i margerytki. W kocu kartki zostaj w caoci pokryte czerni, dlatego e jego dugopis wielokrotnie przechodzi przez skrzyowane linie. To byoby bardzo interesujce dla psychologa! Tak sdz. - Ale nie odpowiedzieli mi nawet w sprawie tego spotkania, o ktre prosiam odpowiadam mu walecznym tonem. - Wszystko mi jedno! Niewane, czy masz ju spakowan walizk ani czy masz skompletowany planning. A jeszcze mniej obchodzi mnie to, e masz okres. Przekadalimy t podr ju wiele razy. Przyjmujc posad u nas, wiedziaa, e bdziesz musiaa by przygotowana na improwizacj. Po jak choler zatrudniem kobiet? Dlaczego? - pyta Mart, ktra wanie wesza do gabinetu, eby da mi do podpisu kilka dokumentw. Marta dry, nawet nie odway si podej do stou. Andres jest strasznie wcieky, nie ma co do tego wtpliwoci. Ma purpurow twarz przypomina smoka, ktry za chwil zacznie zia ogniem na nas dwie. Ja, oczywicie, chc jak najszybciej znikn mu z oczu i robi malekie kroczki do tyu, w stron drzwi. Ale Andres ma ochot zrobi mi awantur mojego ycia. - Jeszcze z tob nie skoczyem. Jak dojedziesz na miejsce, przeladuj Prins. S powolni i jeli nie bdziesz do nich codziennie dzwonia, zapomn o tobie. Nie przejmuj si, e bdziesz upierdliwa, zrozumiaa mnie, creczko? - Tak, Andres - szepc, patrzc na jego dugopis Bic, dzierony w drcej doni i zbliajcy si do kartki papieru. Dugopis porusza si tak gwatownie, e dziurawi kartk. - A teraz, biegiem! Spakuj walizk i jed na lotnisko. Wylatujesz o pitej po poudniu. Marta ma bilety. Jak dojedziesz, to wylij mi faks. Powodzenia, creczko! Wychodz z biura i z trudem api takswk, ktra zostawia mnie pod domem. Przed drzwiami budynku stoj ludzie i wielokrotnie musz przeprasza, eby zrobi cho krok w tym dwunastoosobowym tumie, ktry pilnuje schodw. - Co tu si dzieje? - pytam tlenion blondynk z kolczykiem w nosie i ustami umalowanymi na kolor fuksji. - Czekamy na Felipe z lokalu A. Ale jeszcze nie przyjecha, musimy wic czeka na niego na ulicy.

Felipe jest jednym z moich ssiadw. Nie mog z ca pewnoci powiedzie, czym si zajmuje, ale wanie w tym lokalu ma swoj firm. Wielokrotnie go widziaam, ale tylko si pozdrawialimy. Wbiegam po schodach, pokonujc po dwa stopnie na raz, gwatownie otwieram drzwi swojego mieszkania i rzucam si do pakowania walizki. Jak ja tego nienawidz! Jednoczenie wybieram numer telefonu do Taxi Mercedes, eby przyjechali po mnie do domu, ktry wanie przeksztaca si w le zorganizowany sklep z markowymi ciuchami. Nie znosz przygotowywa do podry w ostatniej chwili. A eby byo zabawniej, chcc zamkn walizk, musz na niej usi. A szyfr? Jaki jest szyfr? Jaka jest kombinacja zamka? Nie pamitam! Takswkarz dzwoni do mnie przez domofon, kompletna poraka, wycigam wszystkie rzeczy z walizki. Nie mam innego wyjcia, mog tylko wzi inn, dlatego e nie pamitam tej przekltej kombinacji cyfr. Jestem na siebie wcieka. W takich chwilach jestem chodzcym nieszczciem i zawsze mi si to zdarza, kiedy si bardzo spiesz. Zdenerwowana, staj przed lustrem w azience i obserwujc swoj twarz maego Buddy, staram si wykona kilka wicze oddechowych, ktre, jak powiadaj, maj zbawienny wpyw na zrelaksowanie si. Zazwyczaj to dziaa. Szukajc prezerwatyw, znajduj faks od mojej przyjaciki Soni, dotychczas nie miaam czasu go przeczyta. Zrobi to w samolocie. Zjedam wind - wbieganie po schodach jest korzystne dla mini, ale schodzenie po nich nie ma adnego sensu. Znowu zderzam si z grup, ktr widziaam wczeniej pod drzwiami. W czasie, gdy takswkarz pakuje moje rzeczy do baganika, nie mog si powstrzyma od zapytania tej samej blondynki: - Macie spotkanie w sprawie pracy? Ze wszystkimi umwi si na t sam godzin? Chc wiedzie wicej o Felipe. - Nie, mamy tylko powtrk, ale on ma klucze - tumaczy mi. Wypytuj j nadal, wsiadajc do takswki: - Czym si zajmujecie? Twarz blondynki promienieje z radoci. Jaki bardzo wysoki chopak z grupy zblia si do nas, eby przyczy si do rozmowy. Zamykam drzwi takswki i otwieram okno. - Jestemy zawodowymi aktorami - wyjania blondynka, unoszc z dum swj may podbrdek. I dodaje, jakby dla zaspokojenia mojej ciekawoci, ktrej nie mog ju ukry, albo eby jeszcze bardziej mnie zainteresowa: - Felipe sprzedaje kawaki ycia. Takswkarz rzuca mi niespokojne spojrzenie we wstecznym lusterku. Orientuj si, e

zaparkowa w niedozwolonym miejscu, i po chwili ruszamy z piskiem opon. Tu przed wylotem i dokadnie w chwili, gdy chciaam wyczy komrk, otrzymuj wiadomo. To Cristin. Masz ochot zje ze mn kolacj dzi wieczorem?. Na mio Bosk! Wyjedam z Hiszpanii z dwoma pytaniami: co miay znaczy te sowa o kawakach ycia Felipe? I co mam teraz zrobi z Cristinem? Przy mojej niecierpliwoci i ciekawoci nie wiem, czy na odpowiedzi na takie pytania bd umiaa poczeka do powrotu. Ju od paru godzin lecimy, a ja grzebi w plastikowej torbie, przegldajc zakupy zrobione w duty - free. Musz znosi chrapanie ysawego, gruboskrnego zwierzcia siedzcego obok mnie. Z obrzydzeniem na twarzy odwracam si, eby mu si przyjrze, i widz, e jego gowa opada na moje rami. Niech nawet nie przyjdzie mu do gowy opiera si o mnie! Prbuj si czym zaj, jak zawsze podczas lotu samolotem. Coraz bardziej boj si lata. Przypominam sobie o faksie od Soni i zaczynam go czyta. Kochana Val, to straszne i pospolite, ale przynajmniej wprawi Ci w dobry nastrj, dzi... Sonia. Nigdy si nie zmieni. Sonia jest moj przyjacik od trzech lat i ju si zdyam przyzwyczai, e zawsze w odpowiednim momencie przesya mi odpowiedni wiadomo. Pracuje jako szefowa produktu w jakich laboratoriach farmaceutycznych i spdza ycie, marzc o awansie. Kiedy zobaczyam j po raz pierwszy, natychmiast przypomniaam sobie bohaterk japoskich filmw animowanych, Candy, ktre puszczali we francuskiej telewizji kiedy byam maa. Candy zawsze nosia spdniczki mini i buty do kolan. Sonia jest taka sama. Ma skr koloru porcelany, okolone nieskoczenie dugimi czarnymi rzsami ogromne oczy, zadarty nos z tysicami piegw. A do tego zupenie gadk twarz, bez adnej zmarszczki. Zawsze nosi spdniczki i pantofle na paskim obcasie. Nadaje to jej sylwetce wygld bezksztatnej wykaaczki. Ale we wntrzu Soni ponie czysty ogie. I nie wiadomo od jak dawna bezskutecznie poszukuje mioci swojego ycia. Jeli jej nie znajdzie, od czasu do czasu popada w depresj. A kiedy j zmczy ten stan, powica si rozmieszaniu ludzi, eby ponownie popa w depresj. Zaczynam myle o prawie piciu otrzymanych faksem stronach. Nie mog sobie wyobrazi, ebym miaa w biurze czas na napisanie tak dugiego listu. Sonia przytacza wiele dowcipw o mczyznach - jest to szczeglny dekalog dotyczcy podstawowych bdw

popenianych przez mczyzn w ku. A skoro leje tyle wody, uywam techniki szybkiego czytania, ktr wpojono mi na uniwersytecie, eby wychwyci to co najzabawniejsze. Po paru minutach chowam faks do torebki. Sonia sama ju nie wie, co wymyli, eby by zabawn. Ale przynajmniej dziki niej zapomniaam o obecnoci grubasa u mojego boku. Nagle dostrzegam, e si obudzi i przez moje rami przyglda si temu, co czytam. Nasze spojrzenia spotykaj si i na jego ustach rysuje si umieszek wsplnika, ktrego nie odwzajemniam, bo nie mam na to ochoty. Z du uwag zaczynam ledzi informacje na monitorze ukazujcym map wiata i pozycj naszego samolotu. Jestemy ju nad Ameryk Poudniow. Skupiajc si na tej obserwacji, zapominam o przykrych wydarzeniach ostatnich dni, o nerwicy Andresa i mojej obsesji na punkcie Cristina. Czekaj na mnie inne przygody. Lotnisko w Limie przypomina wielki bazar. Zaledwie postawiwszy stop na peruwiaskiej ziemi, pogram si w chaosie. W kocu udaje mi si przebrn przez kontrol paszportow, a nawet wywlec swj baga do wyjcia. Kiedy zamykaj si za mn drzwi lotniska, zderzam si ze cian nieprzyjemnego wilgotnego upau, ktry zwiastuje mi duszne noce i choroby gastryczne. Duo mnie kosztuje ju samo oddychanie, a straszny zapach zgniych owocw dodatkowo zatruwa powietrze. Zdesperowana, poszukuj takswki z klimatyzacj. Zadowalam si w kocu samochodem z malekim kierowc ubranym w koszul z surowego lnu i zielone wojskowe spodnie. Ociera krople potu z czoa chusteczk i przyglda mi si bezustannie, jakbym bya jakim skarbem. Widzc mnie, daje mi znak rk, e jest wolny. Ani przez chwil si nie waham i podchodz do niego. - Jad do hotelu Prado, w Miraflores. Czy w samochodzie ma pan klimatyzacj? - Oczywicie, panienko. Prosz wsiada, zawioz pani prdko - odpowiada, prawie wyrywajc mi z rk walizk. Klimatyzacja polega na kilku wiatraczkach umieszczonych w zagwku siedzenia kierowcy, skierowanych na pasaerw, ktre nie przestaj si z trudem obraca, produkujc dwiki przypominajce brzczenie osy. Powstrzymuj si od jakichkolwiek komentarzy, lepsze to ni nic. Lima jest gigantycznym szaasowiskiem, gdzie wiele domw, znajdujcych si w stanie ruiny, ma dachy pokryte foliowymi torebkami, udajcymi zabezpieczenie przed opadami. Nigdy nie wyobraaam sobie czego podobnego. Podliwie poszukuj wzrokiem adnego domu, jakiej rezydencji, wychodzcych ze szkoy dzieci, ubranych w granatowe mundurki i dugie skarpety, ale ich nie widz. Zamiast tego pojawiaj si malutkie brudne twarzyczki z wysuszonymi smarkami. Takswkarz wskazuje mi palcem morze i miejskie

plae. Po postoju przed wiatami zawraca i mwi: - Niech si pani tu nigdy nie kpie, panienko. Wszystkie plae w Limie s zanieczyszczone. Musi pani wyjecha z miasta, eby mc wykpa si bez ryzyka. Przeraona, ogldam ogromne mietniska pokrywajce pla i z obrzydzeniem dostrzegam tam ludzi z podwinitymi do kolan nogawkami spodni, przeszukujcych wistwa, ktre inni wyrzucili. Mam mdoci, musz kilka razy potrzsn gow, eby nie zwymiotowa. Instynktownie poszukuj w torebce mojej midzynarodowej karty szczepie i sprawdzam wszystkie wypisane rcznie nazwy i daty zastrzykw. Podr takswk wydaje mi si wiecznoci i ju nie odwaam si patrze przez okno, nie chcc oglda tego horroru. W kocu dojedamy do hotelu, ktrego fasada wiadczy, e s w nim luksusowe pokoje. Wysiadam z takswki i natychmiast podbiega do mnie hotelowy boy, ubrany w czerwono czarny garnitur i byszczce buty. - Witamy w hotelu Prado, panienko. W recepcji jest ju zawiadomienie o moim przyjedzie i otrzymuj klucze do apartamentu, ktrego okna wychodz na tyy budynku. Pokj jest dokadnie taki, o jaki prosiam. Myl, e w kocu odnalazam spokj. ciany maj beowy kolor, a w kcie stoi brzowa skrzana sofa. Ogromne ko jest wieo pocielone i kad si na chwil, eby zregenerowa siy stracone podczas podry samolotem i niekoczcej si przejadki takswk. Ale nagle przypomina mi si pierwsze zadanie, ktre musz wykona: zadzwoni do Prinsy. Nie udaje mi si odnale mojego rozmwcy, zostawiam wic wiadomo. Postanawiam znw zej do recepcji. Dziewczyna, ktra si mn zajmowaa, gdy przyjechaam, przedstawia mi si, nie przestajc si umiecha - ma na imi Eva - i oferuje moliwo wynajcia przewodnika, ktry pokae mi miasto. - Mamy ich wielu i niedrogo kosztuj. Wyciga list przewodnikw, nie czekajc na moj odpowied, i kadzie mi j przed samymi oczyma. Wcale nie mam zamiaru zatrudnia przewodnika, ale jedno imi przykuwa moj uwag. Mczyzna nazywa si tak samo jak ten hiszpaski pisarz: Rafael Mendoza Przewodnik turystyczny Fotograf prasowy i filmowiec Tel.: 58 58 63 Pager: 359357934

- Zna pani Rafaela Mendoz? - pytam Ev. - Rafael jest wietnym profesjonalist, a poza tym doskonaym fotografem. Moe chciaaby pani mie zdjcia z Peru? Jej twarz rozjania si, kiedy Eva wymawiaa jego imi, i znw, nie pytajc mnie, zapisuje mi jego numer telefonu. Sysz, e zostawia wiadomo na automatycznej sekretarce. - Rafa, to ja, Eva, z hotelu Prado, to pilne. Jest dla ciebie praca. egnana obietnic Evy, e poznam Raf nastpnego dnia, wsiadam do windy z tak ochot na seks, e nawet ja nie umiem wyjani jej przyczyn. Moe to wpyw cinienia podczas tylu godzin lotu? Gdy dojedam na swoje pitro i poszukuj kluczy w torebce, sysz mski gos. - Dobry wieczr, panienko. Co za przypadek, e zatrzymalimy si w tym samym hotelu! Nawet nie zobaczywszy jego twarzy, tylko same usta, wiem z kim mam do czynienia. Natychmiast rozpoznaam ten cyniczny umieszek wsplnika na malekich ustach, ktre liniy si par godzin wczeniej na widok moich ng, podczas lotu. Gruboskrny, ysawy facet woy ju klucze do zamka swojego pokoju. Zatrzymuj si na chwil, eby mu si przyjrze, a on korzysta z sytuacji i mwi: - Moe wejdzie pani na chwil i napijemy si czego? Sama si zdziwiam, kiedy odpowiedziaam mu, e chtnie, to bardzo mie z jego strony, i e to niezwyky zbieg okolicznoci, e mieszkamy w tym samym hotelu, a do chwili gdy drzwi zatrzasny si za moimi plecami. Zaprosi mnie, ebym usiada na sofie, ktra jest dokadnie taka sama, jak ta, ktr mam w swoim pokoju. Tylko ciany rni si kolorem, u niego s jasnote, a zasony kolorowe. - Czego si pani napije? Szampana, czerwonego wina...? - Whisky - odpowiadam bezmylnie. - Czystej czy z lodem? - Poprosz z lodem. Grubas zamawia przez telefon ld i nalewajc sobie szampana, zaczyna przesuchanie na temat przyczyn mojej obecnoci w Peru. - Pracuj w agencji reklamowej - tumacz mu, usiujc przybra przyjemny wyraz twarzy. W gruncie rzeczy wydaje si miym facetem; to jego otyo sprawia, e skreliam

go od pierwszego wejrzenia. Przez chwil czuj si winna. - A pan? - Pracuj dla spki telefonicznej. Jestem informatykiem i przyjechaem doprowadzi do porzdku oprogramowanie w naszej peruwiaskiej filii. Wie pani, e nasze towarzystwo zainwestowao dwa miliardy peset w Peru? - Pyta mnie jak profesor sprawdzajcy, czy jego ucze dobrze przygotowa si do egzaminu. - Tak, oczywicie. Od kiedy znikna organizacja Sednero Luminoso, coraz wicej zagranicznych firm tu inwestuje. To bardzo dobre dla kraju. Sdz, e sama inwestycja paskiej spki stanowi pidziesit procent caoci inwestycji zagranicznych, jeeli mona wierzy statystykom. Jego spojrzenie powiedziao mi, e zdaam na pitk. Kto puka do drzwi. Grubas odbiera wiaderko z rk kelnera i kopniakiem lewej nogi zamyka drzwi. Mimo swojej nadwagi wydaje si kruchy. Podaje mi szklank whisky, wpatrujc si w moje oczy. - Jak dugo si pani tu zatrzyma? - Chce wszystko wiedzie. - Myl, e okoo pitnastu dni. To zaley od tego, ile czasu mi zajmie odwiedzenie wszystkich naszych klientw. Niektrzy czasami odwouj spotkania i przesuwaj je, przez co cay mj planning si rozwala. Prosz o nastpn whisky. Grubas, ktry ma na imi Roberto - przynajmniej tak jest napisane na jego wizytwce, ktr ofiarowuje mi jak najcenniejszy skarb - przygotowuje mi drugiego drinka, ktrego szybko wypijam, maymi yczkami. Druga szklaneczka zaczyna na mnie dziaa i czuj mrowienie w nogach, przesuwajce si w gr i koncentrujce na wysokoci wzgrka onowego. Czuj gorco wspinajce si po krgosupie, a do ciemienia. Podczas gdy on do mnie mwi, zdejmuj top i stanik. Roberto natychmiast wstrzymuje swj monolog, wyranie zaskoczony. Bez uprzedzenia rzuca si do moich sutkw i uciska je tak, jakby chcia wypuci powietrze z balonu. Nagle czuj, e zmieniam si w gumow ko dla szczeniakw. Nastpnie, zaliniony, chwyta mj sutek pomidzy kciuk i palec, i zaczyna nim porusza jak kto poszukujcy w radiu jednej z czterdziestu gwnych stacji. Nie znosz tego, ale mu na to pozwalam. Bd szczera, chciaam tego ju w chwili, gdy wyraziam zgod na wejcie do jego pokoju. Jego niezrczne zabiegi w rejonie mojego wzgrka onowego kocz si wpltaniem grubych palcw w elastyczny materia moich majteczek. Pomagam mu i sama je zdejmuj. Uznajc to za zaproszenie do bezporedniego kontaktu z moj wagin, wkada mi rk midzy nogi i usiuje wepchn do mojej pochwy wszystkie pi palcw, tak jakby chowa w

kominie skradziony w banku worek. Naprawd jest bardzo niezrczny, a jego twarz pokrywa si potem. Nie mam ju nadziei na niezapomnian przygod. W kocu rozbiera si. I jak przystao na nowicjusza, zdejmuje wszystko poza skarpetkami. Ju samo to powoduje, e mam ochot wybuchn miechem, ale si powstrzymuj. Zrezygnowana, poszukuj jego penisa, ale tony ciaa okalajce jego brzuszysko dokadnie zakrywaj t cz anatomii. Powinien unie tuszcz, eby odby stosunek, inaczej caa sprawa przedstawia si fatalnie. Bez adnych gier wstpnych aduje we mnie swj may narzd, ktry zasaniay dotd zbyt obszerne slipy w kolorze wtpliwej bieli, wchodzi we mnie i zaczyna porusza si jak tok. Mimo, e jest potwornie niezgrabny, musz mu da jak szans. Twarz ukry w poduszce, a rce trzyma pod moimi poladkami. Moje ciao drga, ale jednoczenie boj si zosta przygnieciona przez taki ciar. Postanawiam przej inicjatyw. Wydostaj si spod niego, podpierajc si rkoma, a on rzuca mi spojrzenie, jakie widziaam niewiele razy. Spojrzenie patnego mordercy. Nawet nie pyta, co si ze mn dzieje. - Co robisz? Wanie dochodziem - mwi z wyrzutem. - Po si na plecach - rozkazuj. Odnosz wraenie, e nie podoba si mu mj ton, ale posusznie kadzie si z rozoonymi, lekko ugitymi w kolanach nogami, jak zwierztko merdajce ogonem w oczekiwaniu na pieszczot. Widz, e lubisz sucha polece, mj grubasku, myl z umiechem na ustach. Udajesz macho, ale to, co naprawd ci rusza, to dominujce kobiety. Wystarczyo, eby mnie o to poprosi. Staj na ku, odwracam si, eby mg dobrze przyjrze si mojemu tykowi, i siadam na jego malekim wykrzykniku. Zaczyna krzycze, eby mnie zmotywowa, jak trener piki nonej na stadionie. - Taak! Rb tak dalej! Jak dobrze! - wrzeszczy mj grubasek. - Dowiesz si, ile jest warta Francuzka - odpowiadam mu, odwracajc twarz, eby zobaczy jej wyraz. - Taak! Tak, tak! - Grymas, ktry pojawi si na jego twarzy, wiadczy o tym, e ju ma wytrysk. Po chwili ja te dochodz. Natychmiast wyskakuj z ka, id do azienki, eby sprawdzi, w jakim stanie s moje wosy i makija, a potem wracam do pokoju. Mj grubasek ley bez si na ku. Myl, e nie byo warto. Ubrana, szukam w torebce papierosw i zapalam, przygldajc mu si.

Zastanawiam si, w jaki sposb ten mczyzna mg sprawi mi przyjemno. - Jak cudownie! - jczy Roberto. Ma woski po kadej stronie gowy, a te ktre mu naprawd zostay, s zupenie mokre. - Mam nadziej, e to powtrzymy. Zamiast odpowiedzie, umiecham si tylko i wychodz z jego pokoju. Oczywicie ciao mwi samo za siebie. A to mj sposb na porozumiewanie si z ludmi. Poza tym zrobiam dzi dobry uczynek. Ten pan z pewnoci wanie straci pitnacie gramw, a ja wci zbliam si do mety wraz ze zwycizcami maratonu.

Jestem z Indianinem

12 kwietnia 1997 Kiedy otwieram drzwi swojego pokoju, widz go w koszuli w biae i czarne kwadraty, podrbce firmy Faconnalble. Pragn zamieni si w malutki eton do gry, eby przemierzy cay jego tors i plecy. Natychmiast inspiruje mnie do gry z reguami, ktre mona ama, jedne bardziej od drugich. Rafael jest pikny jak boek. Ma czarne, dugie i aksamitne wosy, ktre cign gumk w kucyk, i nie przestaje zakada za uszy zbuntowanych kosmykw, kiedy mwi. Jego skra ma oliwkow barw, ktra mogaby wzbudzi zazdro w kadej czterdziestoletniej kobiecie spdzajcej czas na socu pla poowy wiata. Dla Rafy nie ma znaczenia kolor skry. Dla mnie te nie. Dopuszczam nawet myl, e wprost przeciwnie, pociga mnie jego indiaski rodowd. Jego zby wygldaj jak zrobione z koci soniowej i natychmiast czuj si tak, jakbym braa udzia w safari i natkna si na afrykaskiego sonia. Po omwieniu kwestii kosztorysu jego kilkugodzinnej pracy jako przewodnika i zrobienia kilku zdj najbardziej interesujcych obiektw w kraju, zapraszam go na szalony weekend, podczas ktrego jego fizyczno bdzie naraona na wielkie niebezpieczestwo. Wie o tym, ale wydaje mi si, e chce podj to ryzyko. Nie potrzebuj adnego przewodnika, ale mimo to go zatrudniam. 14 kwietnia 1997 Zachwycam si intensywnoci naszych spotka. Rafael daje mi tyle szczcia, e sam chyba tego nie podejrzewa. Motywuje mnie i inspiruje. Za pierwszym razem, gdy si spotkalimy, zastanawiaam si, czy jego skra jest sonawa, czy nie. Pniej odkryam, e pachnie jak laska wanilii, taka ktrej uywa si do aromatyzowania potraw.

Tego ranka, gdy uprawialimy seks, mwi do mnie po hiszpasku, a nie w quechua. Ten detal sprawi, e odkryam pewn niemiao, jak ywi do samego siebie, wypowiadajc sowa w obcym jzyku, majce zaprzeczy wciekej chci posicia mnie. Jego gos odbija si od cian pokoju, a sowa atakuj moje ciao, ktre gwatownie na nie reaguje. Powoli mnie osabia. Nigdy nie potrafi mu odmwi. Po stosunku zawsze jestem przesiknita sowami, moje usta smakuj limi koki przeutymi przez nas oboje, a nasze wosy lni. Kiedy si kochamy, Rafael ma zawsze rozpuszczone wosy, ktre s jak delikatna ircha nasczona organicznymi proteinami, badawczo przesuwajca si po moim ciele. Lubi namitno jego ust i gdy ss duy palec stopy Rafaela, obserwuj, rozbawiona, jak po jego ciele przebiega dreszcz przyjemnoci, pumiech i jak rozciga si na ku, na pogniecionych przecieradach. Obgryzam jego pity, jak szczeniak. Delikatne skrzypienie drewna, z ktrego jest zrobione ko, musi wywoywa u ssiada za cian wraenie, e wok niego wiele par zajmuje si dziaalnoci powicon reprodukcji. Ale nie chodzi tu o gony dwik gwatownego posicia samicy, jak w przypadku czowieka z Cro Magnon, tylko o co bardziej delikatnego, co przyprawia o gsi skrk. W takich chwilach myl o Roberto, moim grubasku. Rafa wielokrotnie zabawia si, nakadajc na moje ciao dem z gorzkich pomaraczy, ktry zosta ze niadania - nigdy go nie lubiam, wic by schowany w lodwce minibaru. Najpierw obliza mnie swoim maym szpiczastym jzyczkiem, a nastpnie wsun mi go do ust. Gorco jego jzyka kontrastuje z temperatur demu. Skra Rafaela jest gadsza od woskiego marmuru i pierwszy raz w yciu spotykam si z ciaem cakowicie pozbawionym owosienia. Czuj dum, majc w swoim ku taki specja. Po wielu pieszczotach i chwilach przyjemnoci Rafa zdejmuje prezerwatyw, ktra prawie eksploduje, gdy jest tak pena, i zostawia j przy ku. Przypominam sobie nagle bd popeniany przez wielu mczyzn, ktrzy zostawiaj swj zuyty kondom na widoku, ale tym razem mu to wybaczam. A nawet radosnym wzrokiem dzikuj za pozostawienie mi w darze swojego krystalicznego nasienia. Podnosz kondom dwoma palcami i przysuwam go do nosa, poszukujc zapachu morskiej wody zmieszanego z woni biaka z jajka, jednak jedyny zapach, jaki odnajduj, to wo lateksu zmieszana z substancj zwan SK70, ktra - zgodnie z informacj na pudeku - zwiksza zmysowo. Kiedy wychodz spod prysznica, zawinita w jaskrawoniebieski, wieo uprany rcznik, ktry pozostawia na caym ciele malekie kaczki, i staj przed lustrem, dostrzegam, e niektre z nich ukryy si w moich najintymniejszych czciach ciaa. Widzc mnie w takim stanie, Rafa, umiechajc si, wprowadza, z du pewnoci siebie, swoje palce we

wszystkie ukryte zakamarki, jak chirurg plastyczny, ktry postanowi cakowicie mnie przemodelowa, i delikatnie obiera mnie z tych meszkw, jakby wyciga ciernie z mojej skry. Dzisiaj czuj si jak cay Fort Apache stojcy w obliczu wodza Indian, nazywanego przez nich Siedzcym Bykiem. - Jeste wietna, szefowo - mwi do mnie czule. A ty jeste moim totemem, myl sobie. 18 kwietnia 1997 Jest ju wieczr i Rafa wiezie nas do najbardziej zakazanych miejsc Limy. Kiedy poprosiam go, eby mnie tam zabra, przyjrza mi si uwanie i powiedzia: - Dobra, szefowo, ale pod warunkiem, e zwiesz sobie wosy i schowasz je, eby nikt nie widzia, e jeste cudzoziemk. Poza tym bd mia przy sobie bro, na wszelki wypadek, i zamkniemy dokadnie drzwi. I eby nie przyszo ci do gowy wysiada z samochodu. To jasne? - Zrozumiaam - odpowiadam bardzo powanie. Nie lubi mie zwizanych wosw, nigdy nie lubiam kucykw ani warkoczy. Mam kompleks dotyczcy uszu. W szkole woali na mnie Jumbo, poniewa wyaziy spod moich piknych, dugich wosw. Na szczcie mama zdaa sobie z tego spraw i kazaa mi je zoperowa, kiedy miaam dziesi lat. Spdziam cae lato na Lazurowym Wybrzeu z zabandaowan gow. A ludzie pytali moj matk, czy miaam jaki wypadek albo czy jestem chora na raka. Mama przez cay czas krzyowaa palce, jakby chciaa wyegzorcyzmowa mnie ze wszystkich tych chorb. Sadz, e chirurg nie by zbyt dobry, poniewa moje uszy nadal przypominaj licie kapusty i cay czas mam na tym punkcie kompleksy. Szosa - jeli mona to tak nazwa - skada si z terenu pokrytego ziemi przypominajc piasek. Nasz samochd porusza si jak statek podczas burzy, ale ja, co ciekawe, nie bardzo si boj. Poza tym podnieca mnie wiadomo, e siedz obok uzbrojonego mczyzny. W oddali widzimy nieliczne wiata, ktre pochodz z domw osiadych na wzgrzu. - Zatrzymaj samochd! - mwi do Rafy. - Sucham? - Zwalnia i odwraca si w moj stron. - Natychmiast zatrzymaj samochd! - Prawie krzycz i w ciemnoci nie mog dostrzec jego zakopotanej miny, ale j sobie wyobraam. - Jeli si teraz zatrzymam, samochd nie zapali, szefowo. - Rafa prbuje mwi rozzoszczonym tonem.

- Wic go popchniemy. Moje rozwizanie problemu chyba go nie przekonuje i Rafa nie zwraca na mnie uwagi. Chwytam wic za hamulec rczny i pewnym ruchem zacigam go, nie zastanawiajc si, jakie konsekwencje moe mie moje wywoane strachem zachowanie. - Jeste szalona, szefowo, moga spowodowa wypadek! - krzyczy na mnie. Odpycha mnie ramieniem, uniemoliwiajc zacignicie hamulca do koca. Samochd zatrzymuje si gwatownie. - Co si z tob dzieje? - Jest niemal obraony na mnie za moje zachowanie. - Chc, eby si ze mn kocha tu i teraz. - Co? - Z trudem powstrzymuje umiech. Widz, e zrozumia o co mi chodzi, ale nie odwaa si myle, e jestem tak bezczelna. - Kochaj mnie w tej chwili, tutaj, na rodku drogi - mwi, usiujc otworzy drzwi samochodu. Sprawia mi to trudno, poniewa wz zablokowa si na pochyym terenie. Pcham z caej siy i za trzecim razem mi si udaje. Wyskakuj z samochodu, jakby nie istniaa grawitacja, i staj pomidzy reflektorami, eby Rafa mg mnie lepiej widzie. By moe i w nim rozbudzio si libido. Otoczenie jest do surowe, a poza tym wok panuje gboka cisza. Ani dwiku. Ani piewu ptakw. Po jakim czasie Rafa rwnie opuszcza samochd i staje za mn. Jedn rk popycha mnie na mask i podnosi moj bluzk. Zaczynam czu wilgo na czubkach jego palcw, rysujcych na moich plecach mae semki. Znak nieskoczonoci. Tak komunikuj si ze sob pszczoy. Czasami oblizuje sobie palec i znw rysuje te znaczki, a dociera do moich poladkw. Niecierpliwie odpina guzik moich spodni, ktre opadaj i przykrywaj buty. Oburcz unosi moje poladki, eby moja wygodniaa wagina znalaza si na wysokoci jego penisa, ktry momentalnie mu twardnieje. W tej samej chwili przelatuj mi przez gow obrazy horroru, jaki ogldaam z przyjacimi, kiedy studiowaam na uniwersytecie. Nosi tytu Mit Kazulu. Przeraajcy! Bya to historia potwora, ktry mia czonek nieprawdopodobnej wielkoci i gwaci wszystkie napotkane dziewice. Potem umieray nabite na jego ogromny pal. Zazwyczaj ogldalimy horrory przed egzaminami semestralnymi, eby uwolni si od napicia. Tej nocy te jestem zdenerwowana i wystraszona, i dlatego chc sprowokowa Raf. Rafa zaczyna swj wahadowy ruch i, jczc, czuj, e zaraz bdzie szczytowa. Nie przeszkadzam mu w tym. Bardzo mi si podoba to, e nie moe si powstrzyma.

Wytryskuje. Po chwili ja rwnie zaczynam dochodzi. Przypomina mi si spadajca gwiazda, w jak zmieni si Cristin i inni mczyni, ktrzy przewinli si przez moje ycie, myl nawet o tych, ktrzy dopiero si pojawi. Nigdy nie miaam a tak jasnego umysu. Krzycz gono i na pewno sycha mnie w chaupach stojcych na wzgrzu. - Rb mi zdjcia, takie z opuszczonymi spodniami. Rafa nie kae si prosi i uzbrojony w ogromny flesz celuje swoim trzecim okiem w moj sylwetk. - Umiechnij si - prosi i podchodzi do mnie troch bliej. - Jedziemy, ale ju! - rozkazuj mu, ju troch zmczona. Obydwoje wsiadamy do samochodu i po wielokrotnym naciniciu pedau gazu udaje si nam ruszy w dalsz drog. Kiedy wjedamy na malutkie wzgrze, roztacza si przed nami widok Limy, ktrego nie da si z niczym porwna. Tum dzieci oblega samochd i biegnie za nami. Zatrzymujemy si na chwil. - Zrb zdjcia miasta - prosz Raf. - I dzieciakw, dobrze? - Tak, szefowo. Ale uspokj si, prosz! Nie chc mie kopotw z tymi ludmi. Spjrz, jak na nas patrz! Coraz wicej ludzi wychodzi z bud skleconych z kartonw i drewna. S zaciekawieni, kto odway si wjecha na terytorium zarezerwowane tyko dla najbiedniejszych, dla tych ktrzy nie maj nic. Na dachach chaup widz anteny satelitarne. - Jak mog mie anteny satelitarne? Nawet ja nie mam takiej w swoim domu w Hiszpanii! - pytam kompletnie zaskoczona. - Rzd doprowadzi im elektryczno i wod. To wydaje si niewiarygodne, ale tak jest. S nawet autobusy, ktre dojedaj a tutaj. To prywatne linie. Za p sola mog pojecha do miasta. Wielu z nich handluje w dzie owocami w centrum miasta, a potem wraca do swoich domw - wyjania mi Rafa, prbujc zrobi zdjcia dzieciom. Te wietnie si bawi, robic rne miny i pokazujc nam jzyki. - Rafa, zrb zdjcie. - Wanie usiuj. W tej samej chwili zdaj sobie spraw z tego, e mam rozpity rozporek, i chc go zapi, ale uniemoliwiaj mi to silne uderzenia w samochd. Kiedy unosz gow, widz mao przyjanie nastawionych ludzi usiujcych przewrci samochd. - Trzymaj si, szefowo, zwiewamy std z piskiem opon - krzyczy do mnie Rafa. Ciska aparat na moje kolana i bardzo nerwowo wrzuca pierwszy bieg.

Ludzie si powoli rozchodz i jedyne, co udaje nam si dostrzec, to py, ktry si za nami unosi. - Udao ci si zrobi zdjcia? - pytam dopiero, gdy stajemy przed hotelem. - Tak, szefowo, ale powinna wiedzie, e wycieczka w takie miejsce bya szalestwem. Mogo si to dla nas le skoczy. - Tak, Rafa, mogo.

Nieprzyjemnoci

19 kwietnia 1997 Pomimo ogromnego strachu, ktry przeylimy wczoraj, dzi jestem oywiona i w dobrym humorze... i mam skurcze odka. Telefon z jednej ze spek, w ktrej miaam umwione spotkanie, cakowicie zmieni mj plan dnia, a dyrektor do spraw marketingu czeka na mnie w Trujillo - miecie oddalonym o jakie piset kilometrw od Limy. eby si tam dosta, musz polecie samolotem. - Pan dyrektor przyjmie pani o pitej - powiedziaa mi sekretarka. Ledwie mam czas dojecha na lotnisko i wej do samolotu, eby punktualnie pojawi si na spotkaniu. Chc zabra ze sob Raf, ale on bardzo nie lubi wczenie wstawa. Po kilku kuksacach zmuszajcych go, eby si podnis, i trwajcym wieki prysznicu niemal lecimy takswk na lotnisko. Takswkarz jest przestraszony i chyba sdzi, e oszalaam, kiedy mwi mu, e bardzo si spiesz. Dla niego czas ma inn warto. - Nic mnie nie obchodzi, e przed nami s inne samochody. Niech pan jedzie po chodniku. Niech si pan nie martwi policj. Wszystko jest pod kontrol. Tak wic... niech pan leci! Na lotnisku musimy sta w kolejce i wpadam w panik, e nie uda nam si wylecie o czasie. W kocu apiemy waciwy lot i si uspokajam. Po starcie podchodzi do nas stewardesa i proponuje posiek, ktrego ani Rafa, ani ja nie jestemy w stanie zje. - Czy mgby zrobi kilka zdj w samolocie? - pytam Raf. - Pan jest fotografem? - pyta go stewardesa, podjedajc do nas z wzkiem, eby zabra tacki, ktrych zawartoci nawet nie tknlimy. - Tak. Stewardesa umiecha si do niego niemiao.

- Podobasz si jej - szepc Rafie na ucho. - Skd wiesz? Ma min, jakby mu to przeszkadzao. To normalne, e Rafa podoba si kobietom. Jest bardzo przystojnym mczyzn, cho troch niemiaym. - Kobieca intuicja. - Nie przeszkadza ci to? A dlaczego miaoby przeszkadza? Nie nale do zazdrosnych kobiet. Wprost przeciwnie. Uwaam za pochwa fakt, e inn kobiet pociga mczyzna, ktry jest ze mn. A poza tym, jak mog wymaga od mczyzny, eby by mi wierny, jeli sama sypiam z kadym, na ktrego mam ochot? Korci mnie, eby opowiedzie mu o tym, do czego doszo pomidzy mn a Roberto w dniu mojego przyjazdu do Limy. Ale nie robi tego, z szacunku. Nie wiem, jak by to przyj, i boj si jego reakcji. Rozumiem te, e nie wszyscy s przygotowani na wysuchiwanie wykadu z mojej wasnej filozofii yciowej. - Wcale! Nie jestem zazdrosna, przecie wiesz. - To jedyne wyjanienie jakiego mu udzielam. Do Trujillo docieramy po trwajcym ponad godzin locie. Rafa i stewardesa wymienili si w kocu telefonami, poniewa ona, jak twierdzia, poszukuje zawodowego fotografa na komuni swojego siostrzeca. Pierwsze, co odczytujemy na afiszach umieszczonych na lotnisku, to informacja, e panuje epidemia cholery. Ten wirus przeladuje mnie wszdzie, gdzie si udaj, ale, wedug mojego lekarza - specjalisty od chorb tropikalnych - nie moe on zaatakowa Europejczykw, poniewa jestemy dobrze odywieni, a nasze soki odkowe zabijaj bakterie cholery. Lepiej jednak unika picia wody z kranu czy napojw z lodem. Udajemy si bezporednio na moje spotkanie, ktre nie wypada tak dobrze, jak si tego spodziewaam. Pniej, eby sprbowa uspokoi nerwy, zwiedzamy miasto. Odkrywam, e okolice Trujillo to pustynia pena pl szparagw. Wikszo z nich eksportuje si do Hiszpanii. Przygldajc si tym yznym wydmom, czuj zo i smutek Wiem, e spotkanie z dyrektorem do spraw marketingu Prinsy skrci mj pobyt w Peru. Te rozmowy byy dla mojej agencji najwaniejsze i duszy pobyt tutaj nie ma teraz najmniejszego sensu. Rafa jednak cigle nic o tym nie wie. Boj si mu powiedzie. Zawsze bierze gr moja straszna wada - odkadam na pniej sprawy wane. Oczywicie nie jestem zakochana w Rafie, ale mam dla niego duo czuoci. Noc 21 kwietnia 1997 - Jest tam kto? Prosz, niech kto mnie std wycignie! Dusz si. W cakowitych

ciemnociach, zdesperowana, poszukuj jakiego rda wiata, eby si zorientowa gdzie jestem. Boli mnie cae ciao, a zwaszcza nogi. Nie mog wydoby z siebie adnego dwiku. Mam szeroko rozwarte i sparaliowane szczki. - Niech kto mi pomoe! Nie mog si ruszy. Teraz nie czuj wasnych czonkw. Wydaje si, e zakopali mnie w grobie, ale nie jestem martwa. A moe to porwanie i wsadzili mnie do jakiej skrzyni, jak ci z ETA? Dlaczego? To nie moe by prawda. Nie mam nic wsplnego z problemem baskijskim. Co za cholera! Jestem w Peru, nie w Hiszpanii. Wanie miaam spotkanie z dyrektorem do spraw marketingu spki Prinsa S.A. Co si wic stao? A moe to Sendero Luminoso? - Jestem francusk obywatelk i mieszkam w Hiszpanii. Przypominam sobie: Guzman siedzi w wizieniu, inni liderzy organizacji te wpadli, od jakiego czasu nie byo adnych zamachw. Zatem to niemoliwe. Bez sensu. A moe to te dzieci ze wzgrza trzymaj mnie jako zakadnika? Ale przecie, jeli pami mnie nie zawodzi, wyszlimy stamtd cao. Tak wic z pewnoci jest to kara boska za wszystkie grzechy, ktre popeniam w yciu. Tylko e ja nie zrobiam nikomu nic zego. Po prostu poszukiwaam przyjemnoci. - Wycignijcie mnie std! Zrobicie to, jeli si uspokoj? Niech mi kto odpowie, ja ju nie mog. Brakuje mi powietrza, mam atak klaustrofobii i bardzo le si czuj. Na pewno podali mi narkotyki, bo jestem bardzo saba. Chc podrapa si w nos, ale nie mog ruszy nawet maym palcem. Prbuj poruszy oczami, ale przypominam starego, lepego konia. Usyszaam jaki haas. Kroki, gosy. Czuj si tak le, e sama ju nie wiem, czy to moja wyobrania, czy naprawd kto si zblia. - Jestem tutaj! Przez chwil wydaje mi si, e kto zwrci na mnie uwag. Ale... co si dzieje? Sysz jaki straszny haas i czuj wstrzsy, ktrych pochodzenia nie umiem wyjani. Trzsienie ziemi? Znalazam wyjanienie. Jestem ukryta w ruinach budynku, ktry si zawali podczas trzsienia ziemi. - Ratunku! Na pewno wiedz, e kto przey. I pewnie maj ekip ratunkow z psami. Z pewnoci, w Peru bowiem trzsienia ziemi nie nale do rzadkoci. Prbuj si uspokoi. Ale znw odczuwam powracajc fal strachu. A jeli jestem sparaliowana? Zaczynam si modli.

- Ojcze Nasz, ktry jest w niebie, wi si imi Twoje. Przyjd krlestwo Twoje. Bd wola Twoja tako w niebie, jak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpu nam nasze winy... wiato! Ju je widz. Moja modlitwa poskutkowaa. wiato razi mnie w oczy, ale kogo widz. Kogo? To Roberto, mj grubasek! - Roberto! Tu jestem! Prosz, pom mi! Jak si ciesz, e ci widz! Co z tob? Masz min ajdaka. Roberto zblia si do mnie ze strasznym wyrazem twarzy, ktrego przyczyn prbuj zrozumie. Oburcz gwatownie chwyta mnie za gow i opuszcza j do swojego rozpitego rozporka. Nie mam czasu nawet westchn. - Masz, masz, ty pieprzona dziwko! - mwi mj grubasek, wpychajc do moich kauczukowych ust swj syfilityczny czonek. 22 kwietnia 1997 Budz si z gorczk, rzucajc si w ku w hotelu Prado i zadajc sobie pytanie: Czy mam syndrom sztokholmski wobec mojego porywacza z sex - shopu? Ten koszmar przeladuje mnie przez wiksz cz poranka, gorczka te. Musz si jednak skoncentrowa, poniewa mam dzi duo spraw do zaatwienia. Midzy innymi znalezienie jakiego lotu do Hiszpanii i kupno pocztwki ze zdjciem Machu Picchu dla Mami, obiecaam jej. W biurze Iberii udaje mi si uzyska to co niemoliwe, czyli miejsce w samolocie nastpnego dnia wieczorem. Tak wic zostaj mi jeszcze dwadziecia cztery godziny. W centrum miasta znajduj wdrownego sprzedawc ksiek i pocztwek. Jest bardzo sympatyczny i bawi mnie przygldanie mu si, jak trzyma kukurydzianego papierosa w ustach, ktry powoli si spala, bez adnego pocigania. Wyglda na to, e przypali mu wargi, ale staruszek si tym nie przejmuje. Kiedy pytam go o Machu Picchu, wyciga tony wizerunkw sawnej gry, kolorowe, czarno - biae, w wielu ujciach i opisane we wszystkich jzykach. Tutaj na pewno znajd to, czego szukam. Wydaje mi si, e musia kolekcjonowa je od urodzenia, poniewa wiele z nich poko i ma charakterystyczny zapach starej biblioteki. Decyduj si na kolorow pocztwk i pac mu podwjn cen - wspczuj temu biednemu czowiekowi, poza tym to, co mu pac w solach, to grosze - i zadowolona z zakupu, po jego podzikowaniach i rewerencjach, ktre przypominaj zachowanie japoskiego dyplomaty, wracam do hotelu.

Kochana Mami, przesyam Ci pocztwk, tak jak obiecaam, ale musz Ci si zwierzy, e nie widziaam Machu Piechu. Nie byo na to czasu. Miaam ju spotkanie w tej firmie i jutro w nocy wracam do Hiszpanii. Zadzwoni, jak tylko dotr do domu. Gorce causy. Twoja wnuczka. Zostawiam pocztwk w recepcji, proszc, by jak najszybciej j wysano. Eva mwi, ebym si tym nie martwia. Dotrze na miejsce, ale ostrzega mnie, e to moe troch potrwa. Nastpnie dzwoni do Rafy, ktry codziennie rano krci na play program o aerobiku dla peruwiaskiej telewizji, i umawiam si z nim w poudnie w barze Mojito. Tego ranka wyszed do wczenie, egnajc si ze mn niewinnym pocaunkiem w usta, i pogna do pracy bardzo przejty stanem mojego zdrowia. Mam troch czasu, eby si zastanowi, w jaki sposb poinformowa go o moim jutrzejszym wyjedzie. Ponownie mierz sobie temperatur: 37,7. Troch spada, ale wci le si czuj. Co powiem Rafie? Jak to przyjmie? Bdzie mi wyrzuca, e nie powiedziaam mu wczeniej i e czekaj go dwa poegnalne pocaunki w policzek, bez moliwoci ponownego spotkania? Myl o tym przez cay ranek i kiedy zblia si pora posiku, wstaj i poprawiam sobie delikatny makija, eby ukry sine worki, ktre pojawiy mi si pod oczami. Oczywicie i tak kiepsko wygldam. Bior akiet i szybko wychodz. Mojito jest pene beautiful people i jet - set mieszkajcych w Limie. To bardzo modne miejsce, w ktrym mona co zje i si napi. Restauracja jest dwupitrowa. Na dole stoy i krzesa maj kolor ogrodowej zieleni i na grne pitro wchodzi si std po drewnianych schodach, jak w barach w amerykaskich westernach, w ktrych zawsze pojawia si jaka kurtyzana, ubrana w spdnic do kankana, swawolna i z ogromn iloci pir na gowie, rzucajca grone spojrzenia na wszystkich kowbojw opartych o bar. Drugie pitro w Mojito jest otwierane tylko wieczorami. Skada si z czci wewntrznej i kilku tarasw poczonych pojedynczym stoem, przy ktrym mona si czego napi, suchajc muzyki. Szukam Rafy i znajduj go pijcego Coron, w taki sposb jak si to robi w Meksyku. Pogryza kawaek cytryny, przygldajc si ladom swoich zbw pozostawionym w miszu. - Nie wygldasz najlepiej, szefowo! - mwi i wstaje, eby podsun mi krzeso. - Myl, e nie posuya mi podr do Trujillo - odpowiadam, unikajc jego wzroku. Przywouj gestem kelnera. - Jeste pewna, e nie ma innego powodu?

Widz, e co podejrzewa. Jest bardzo zdenerwowany, nie przestaje zrywa wilgotnej etykietki piwa i tak dugo zdrapuje resztki, a butelka jest zupenie czysta. - Kart i jeszcze jedn Coron - prosz kelnera. Zapalam papierosa i zaczynam dre. Rafa to zauwaa, ale nie komentuje. Prosimy o enchiladas z serem, burritos, ale dla mnie nie ostre, i butelk czerwonego wina. Bardzo peruwiaskie jedzenie! - Nie jestem pewien, czy powinna pi alkohol. Teraz Rafa jest bardzo powany. - Wypij tylko troszeczk. Myl, e nie czuj si dobrze po tak cikim dniu, jaki miaam wczoraj. Jestem bardzo zdenerwowana i zdegustowana tymi afiszami zawiadamiajcymi o cholerze w Trujillo. Mam lekkie mdoci, ale nie straciam apetytu, wydaje mi si, e to dobry znak, prawda? Nie udaje mi si go przekona. Jemy w ciszy, przerywanej czasami tylko potajemnymi spojrzeniami, ktrymi obrzuca mnie Rafa, i urywanymi zdaniami, o tym jak mu poszo w pracy, o zdjciach, ktre zrobilimy i ktre mi da, i o okropnym kelnerze, przynoszcym nam dania jakby odmierzone kroplomierzem. Kiedy koczymy je, wstajemy i informuj Raf, e wracam do hotelu. Chc by sama, a jeli nie spadnie mi gorczka, zamierzam wezwa lekarza. Pochyla gow, zgadzajc si z moj decyzj, i kiedy ju wsiadam do takswki, wrzuca do mojej torebki ma tekturow, t kopert. - Obiecaj mi, e bdziesz przestrzega wskazwek zapisanych w tej kopercie. Jestem bardzo zaskoczona, ale mj stan nie pozwala mi zareagowa i spyta, co to wszystko ma znaczy. Kiwam gow i zatrzaskuj drzwiczki. Na wiatach odwracam si i widz Raf z daleka, ze smutn min. Unosi rk w gecie poegnania. Nie wiem dlaczego, ale czuj, e ju nigdy si nie zobaczymy, i on te o tym wie. 23 kwietnia 1997 Wczoraj przyszed lekarz i postawi diagnoz, e cierpi na zapalenie odka i jelit. Poradzi mi rwnie, ebym po powrocie do Hiszpanii udaa si do szpitala i zrobia badania, by wyeliminowa zagroenie salmonell. Pniej przespaam cae popoudnie, a po przebudzeniu usiowaam nawiza kontakt z Raf, ale jego komrka przez cay czas bya poza zasigiem. Wielokrotnie wstawaam w nocy, eby si wyprni, i bardzo si pociam. Do gowy przyszo mi wspomnienie o moim spotkaniu z Roberto i koszmaru, jaki miaam ubiegej nocy. Powietrze stao si strasznie cikie, naciskao na moje ciao do tego stopnia, e wydao mi si, e skocz pogrzebana ywcem. W caym pokoju panowa zapach zgniych jaj, byo to ni

mniej, ni wicej tylko efektem koloru cian. Dzi rano czuj si bez wtpienia lepiej. Gorczka znikna w tym samym tempie, w jakim si pojawia, i mam ochot na niadanie i spakowanie walizki. Prbuj, raz jeszcze, zadzwoni do Rafy, bez skutku. Albo si na mnie obrazi, albo wie, e wyjedam, i chce sobie oszczdzi dramatycznych poegna. Nie mam mu tego za ze. Spdzam cay dzie na sporzdzaniu raportw na temat klientw, z ktrymi si spotkaam, eby nie rozmyla. Takswka czeka na mnie przy wejciu do hotelu, egnam si z Ev, ktra od pierwszej chwili bardzo przypada mi do gustu. Bdzie mi jej brakowao. Nie potrafi ukry smutku i chce mi si paka. Ju w takswce nie mog si powstrzyma i pod spojrzeniem takswkarza we wstecznym lusterku nie przestaj szlocha z kawakiem papieru toaletowego, znalezionym w torebce, przy twarzy. Kiedy nie mam kleenexw, zawsze mam przy sobie kawaek papieru toaletowego z publicznych azienek, ktrego uywam do otarcia przychodzcych nie w por ez, tak jak teraz, albo eby usun nadmiar tustego potu z czoa i nosa. Przy okienku Iberii, poszukujc biletu i paszportu, znajduj malutk prostoktn kopert, ktr da mi Rafa. Jest zamknita pieczci z czerwonego wosku z inicjaem R. M. Poznaj pismo Rafy, przekazuje mi nastpujc wskazwk: Otworzy dopiero podczas lotu. Dotykam pieczci, eby dowiedzie si czego o zawartoci. Jest bardzo twarda. Otwieram kopert w samolocie, nie wczeniej, mimo e umieram z ciekawoci. Obiecaam mu to. Tej nocy jest do duo turbulencji, duo wicej ni podczas lotu do Limy. Zdarza si to zawsze, gdy stewardesy podaj posiek. Pilnuj szklanki z sokiem, ktra cay czas przesuwa si z prawej strony na lew i z powrotem, jak podczas seansu spirytystycznego. Nagle zapala si sygna pasw bezpieczestwa, a moje serce zaczyna bi mocniej ni zazwyczaj. Coraz gorzej znosz podre samolotem. eby si uspokoi, musz zapali papierosa, ale boj si potwornej awantury, jak zrobi mi stewardesy i inni pasaerowie. Jestem tak sfrustrowana, e udaje mi si zacign tylko dwa razy. Ile bym daa za jeszcze dwa machy! Wanie wtedy przypominam sobie o kopercie od Rafy i wycigam j tak delikatnie, jakbym trzymaa w doni diament wart milion dolarw. Po otwarciu koperty znajduj liczne opakowanie z karteczk w rodku. Przekaz jest bardzo krtki, ale miadcy: Kochana szefowo, cay skarb mioci mieci si w malekich paczuszkach. Rafa

Rafa, dlaczego napisae tak krtk wiadomo? Jestem godna twoich sw, nie miae mi nic wicej do powiedzenia? Wielokrotnie czytam wiadomo i zdaj sobie spraw z jej gbi. zy pynce z moich oczu nie maj nic wsplnego z wylanymi w takswce wiozcej mnie na lotnisko. To zy przerywane cichym szlochem, ktre w kocu przeradzaj si w szalejcy potok. To zy pynce prosto z serca pogronego w zbyt gbokim smutku. Nie pamitam, ebym tak pakaa przez jakiegokolwiek mczyzn w moim yciu. Ale czy pacz przez niego, czy za tymi szczliwymi chwilami, ktre byy wyjtkowe i nigdy si nie powtrz?

Zwrot o 180 stopni

24 kwietnia 1997 Nikt nie czeka na mnie na lotnisku. Jest jeszcze za wczenie. Doleciaam na miejsce z nosem kompletnie zatkanym przez to, e pakaam przez siedem z dwunastu godzin lotu, i z podpuchnitymi oczami, tak jakby w powieki ugryzy mnie dwie pszczoy. Pocieszam si myl, e zostawiam Raf w dobrych rkach. Bez wtpienia spotka si ze stewardes, ktr poznalimy podczas lotu do Trujillo. Ju sama myl o tym sprawia, e si umiecham. Pierwsze, co robi, to zapalam papierosa. Czekajc na takswk przy wyjciu z lotniska, wprowadzam kart SIM do mojej komrki, t ktr wyjam przed wyjazdem do Peru. Moja skrzynka musi by pena wiadomoci, ale bd miaa czas na przesuchanie ich, jak ju dojad do domu. Z Andresem umwiam si na popoudnie, eby streci mu efekty mojej pracy. Najpierw pojad do domu, poo si na chwil i wczesnym popoudniem wpadn do biura. Po drodze odkrywam cywilizacj, ktr zostawiam za sob kilka dni wczeniej, i przygldam si ruchowi w miecie. Kiedy zatrzymujemy si na wiatach, widz mczyzn stojcego przed witryn sklepu Gucciego, przygldajcego si dugo cenie pantofli na bardzo wysokim obcasie. Mwi sam do siebie i ma nerwowy tik. W salonie herbaty jaki urzdnik wskazuje sprzedawczyni palcem ogromne ciasto z bit mietan, ktra wychodzi ze wszystkich stron. Zwila sobie lewy kcik ust czubkiem jzyka. Czuj si dobrze. Wszystko dzieje si bardzo szybko, a ja z atwoci chwytam rytm. Nigdy w takim tempie nie dojechaam z lotniska do domu, miasto jeszcze cakiem si nie rozbudzio. Oczywicie z kad chwil atmosfera zagszcza si dziki szarawemu, cikiemu smogowi, ktry podnosi si wczeniej ni wszystkie dwiki miasta, a wilgotno powietrza ju teraz grozi osigniciem najwyszego poziomu. Syrena ambulansu przypomina mi, e znowu jestem w Hiszpanii. W kadym kraju te syreny maj odmienny dwik i brzmi obco dla tych, ktrzy ich jeszcze nie znaj. I dzi czuj si dobrze, ale obco.

Moja skrzynka pocztowa jest pena przesyek. Dwie z nich rzucaj mi si w oczy, jedna z moim adresem napisanym rcznie, a druga to awizo z niebiesk karteczk, na ktrej napisano, e poniewa byam nieobecna, zostawiaj przesyk w lokalu A. I powinnam j odebra. Otwieram kopert i bacznie si przygldam, kto j podpisa. To Cristin. Co to ma znaczy, e Cristin przysya mi listy? Nie mam ochoty teraz tego czyta. Poza tym, po tym jak si ze mn obszed wtedy, gdy najbardziej go potrzebowaam, ywi do niego uraz. Ciesz si, e wreszcie wrciam do domu. Witam si ze wszystkimi meblami. Uwaam, e yj wasnym yciem. Nie ma ich wiele, ale maj dla mnie wielk warto uczuciow. Zwaszcza jeden obraz, ktry jest reprodukcj portretu namalowanego przez Modiglianiego. Wszyscy, ktrzy mnie odwiedzili, pytali, czy to mj portret. - Ja? - spytaam kiedy zaskoczona, ze zdegustowan min. - Tak! Zapewniam ci, e jeste bardzo podobna do tej kobiety o jasnobrzowych wosach, delikatnych, rowych ustach, o ktrych nie wiadomo, czy si umiechaj, czy nie, o dugim wyrazistym nosie, bardzo dugiej szyi i oczach, patrzcych na czowieka bez wzgldu na to, gdzie si znajduje. Dziewczyna z obrazu nie jest pikna, ale za to tajemnicza. - Jest jak Gioconda! - wykrzykna Sonia, widzc go po raz pierwszy. Opadam na sof, stawiajc walizk obok niej, i przegldam wszystkie rachunki, ktre do mnie przyszy: telefoniczny, z Fecsy, reklam nowego salonu piknoci, ktry robi tipsy... Wracam do listu od Cristina. Kochana Val, wielokrotnie dzwoniem do Ciebie na komrk, ale jest wyczona. Nie wiem jak Ci znale. Dlatego pozwalam sobie do Ciebie napisa. Prosz Ci, odezwij si do mnie, choby po to eby mnie posa do diaba. W przeciwiestwie do Ciebie, mam wielk ochot si z Tob spotka. CRISTIN Niech cierpi! Energicznie gniot kartk w doniach i postanawiam natychmiast wrzuci j do mieci. Nie mam ochoty po powrocie do Hiszpanii znw zawraca sobie nim gowy. Instynktownie, eby przezwyciy bolesne wspomnienie Cristina, schodz na d do lokalu Felipe i dzwoni do drzwi. Otwiera mi natychmiast. - Cze! Jestem twoj ssiadk z pierwszego pitra. Przypominasz mnie sobie? -

pytam go, szeroko si umiechajc. Jeszcze nie wiem, e moje spotkanie z Felipe okae si szczliwym zbiegiem okolicznoci. O ironio, spotykamy si w momencie, gdy przeznaczenie zmieni bieg mojego ycia, tak jak on zmienia bieg ycia swoich klientw. Felipe to dziwny typ - niziutki i krtkonogi. Jeli chodzi o jego nogi, to przypominaj liter O. Ma dugie paznokcie, jak muzyk grajcy na gitarze klasycznej, tuste, krcone wosy i hiszpask brdk, ktrej umylnie pozwala rosn, eby nada sobie interesujcy wygld. Zawsze ubiera si na czarno lub szaro i nosi stare, biae buty. Na pierwszy rzut oka jest to przygaszony facet, o bladej twarzy, troch niemiay i niezdolny do wypowiedzenia jednego zdania bez powtarzania jasne, jasne i zacinania si przynajmniej raz przy kadym sowie. Ma bardzo ciemne, mae oczka i przypomina maego liska. Waciwie to jest potwornie brzydki. - Jasne, jasne! Mieli dla ciebie paczk, a poniewa ci nie byo, odebraem j. Poczekaj, ju po ni id. Wejd, wejd! Nie stj w drzwiach - zaprasza mnie niemiao. Podchodzi do stou, z szuflady ktrego wyciga paczk. - Nie wiem jak mam ci dzikowa. Gdyby jej nie odebra, z pewnoci odesaliby j z powrotem do nadawcy i musiaabym bardzo dugo czeka, eby do mnie wrcia. Dzikuj mu, czytajc jednoczenie, co jest w rodku. - Ssiedzi powinni sobie pomaga. Poza tym ju przecie si znamy. Par razy na siebie wpadlimy. Jeste Francuzk, prawda? Jestem zaskoczona, e ani razu nie powiedzia jasne, jasne. - Tak, jestem Francuzk, ale ju od kilku lat mieszkam tutaj - odpowiadam mu, zadowolona, e wreszcie przysali mi sprzt do pasywnej gimnastyki, ktry kupiam w sklepie wysykowym pewnej nocy, gdy nie mogam zasn. Nastpnie pytam go: - A ty jeste czystej krwi Kataloczykiem, jak sdz? - Tak. Jasne, jasne. To mona pozna po akcencie, prawda? - mwi, spuszczajc wzrok. Zaciekawiona, te patrz na podog, ale nie zauwaam tam nic interesujcego. - A co tu robisz? - pyta, szurajc praw stop tak, jakby chcia zgasi papierosa. - Pracuj w agencji reklamowej - odpowiadam, patrzc mu prosto w oczy i oczekujc jakiej reakcji. Felipe nie zaniemwi. - Agencja reklamowa, jasne, jasne. To musi by fascynujce, nie? Chowa rce do kieszeni spodni. Odnosz wraenie, e jest skrpowany, poniewa cay

czas wbija wzrok w podog. - Tak, czasami jest, ale wydaje mi si, e twoje zajcie jest duo bardziej interesujce. Gwatownie unosi gow. - Dziesi dni temu, kiedy wyjedaam, spotkaam grup ludzi przed twoj firm i jaka dziewczyna powiedziaa mi, e s aktorami i e sprzedajesz kawaki ycia. To prawda? Jestem zdecydowana wycign z niego informacje i zrozumie o co chodzi z tymi kawakami ycia. Felipe odpowiada mi bardzo powanie: - Jasne, jasne. Moja praca jest bardzo ciekawa, prawda? Tak jak syszysz, sprzedaj kawaki ycia. To nowatorskie. Wymylam historie i sprzedaj postaci. To taka gra. Ludzie duo marz. Chcieliby by szpiegami, gwiazdami pop, modelami albo zakadnikami. - Zakadnikami? - pytam zaskoczona. - Tak. A ja czyni te marzenia realnymi. Kreuj sytuacje, postaci. Mam bardzo dobrych aktorw; scenariusz i caa reszta wydaj si prawdziwe. Jak samo ycie! - To bardzo interesujce! - wykrzykuj. - A jak to dziaa? - Mgbym ci wytumaczy, ale potrzebowabym na to troch czasu. A moe wpadaby jutro po poudniu i omwilibymy to spokojnie? - Okej! Przyjd okoo smej, wczeniej nie mog, bo pracuj. Pasuje ci ta godzina? pytam podniecona, z nadziej e si zgodzi. - Jasne, jasne, e mi odpowiada. Jutro, prbujemy przez cae popoudnie. Jeli skoczymy wczeniej, ni przewiduj, poczekam na ciebie. egnamy si i wracam do swojego mieszkania. Jestem zmczona po podry, ale jednoczenie poziom adrenaliny podnosi mi si do maksimum. Felipe mnie zaciekawi i swego rodzaju euforia wypenia cae moje ciao. Prbuj troch odpocz i po poudniu udaj si do biura z ochot poarcia caego wiata. Andres ju na mnie czeka, siedzc na swoim krlewskim tronie, dny wiedzy na temat szczegw moich spotka. Przez chwil rozmawiam z kolegami, z entuzjazmem oczekujc na spotkanie z szefem, ktrego mimo wszystko lubi. Energicznie pukam do drzwi jego gabinetu. - Wejd, creczko! Zawsze gdy wracam z podry Andres podnosi si i dwukrotnie mnie cauje. To ju zwyczaj, a jednoczenie jedyna okazja, przy ktrej mog dostrzec w nim pewn delikatno, na og skrztnie ukrywan. W pozostaych przypadkach jest najbardziej chodnym

czowiekiem, jakiego znam. Tym razem mnie nie obejmuje, a ja wygldam miesznie, odruchowo nadstawiajc policzek. Atmosfera jest cika, pomimo e Andres jest w oczywisty sposb zadowolony z tego, e mnie widzi. - Cze, Andres! - mwi, zamierzajc usi. - Ju jestem, z kilkoma podpisanymi kontraktami, tylko Prinsa musi jeszcze przemyle spraw. - Wygldasz na zmczon, creczko. Miaa dobr podr? - pyta mnie z przejciem, kartkujc informacje, ktre wanie mu wrczyam. - Tak sobie. Tyle godzin w samolocie, poza tym jet lag kadego by wykoczyy. Ale nie martw si, wietnie si czuj. Jak oceniasz moj prac? - W porzdku, creczko. Bdziemy naciska Prins std. - A kiedy nastpny wyjazd? - Zadajc to pytanie, zdaj sobie spraw, e wanie woyam palec midzy drzwi. Andres odkada papiery, bierze swj blok z neurotycznymi rysunkami i zaczyna szkicowa trjwymiarowe szeciany, kolorujc ich cianki owkiem. Zdejmuje okulary i nie wiem dlaczego ten tak zwyczajny gest podsuwa mi myl, e zakomunikuje mi co zego. Ma bardzo zmczone oczy, a pod nimi ogromne wory. Cae biuro ju o tym wie, ale nikt nic mi nie powiedzia. Nagle poczuam si jak ona, ktrej m przyprawia rogi, a ktra zawsze dowiaduje si o tym ostatnia. Machinalnie unosz rk i przygadzam wosy, w rzeczywistoci sprawdzam jednak, czy moje niewidzialne rogi maj ju czubki. Nagle rozbolaa mnie gowa, a poranna euforia zmienia si niebezpiecznie w seri mdoci atakujcych odek i gardo. Mj wzrok przykuwaj drce wargi niespokojnego, ale wci milczcego Andresa. - No ju! Powiedz mi! - prawie na niego krzycz. Andres musi gboko zaczerpn tchu, eby wymwi to, czego ju si boj. Siedzimy twarz w twarz, ja bez tchu, a on w widoczny sposb zakopotany tym co ma mi powiedzie. - Bardzo mi przykro, creczko, ale jeste zwolniona. Ju wczeniej wiedziaam, e nastpia restrukturyzacja firmy, ale nigdy nie przyszo mi do gowy, e zwolni mnie w ten sposb, bez sowa. Nie prosz Andresa o wyjanienia, bo jestem zbyt zmczona i nie mam siy wdawa si w dyskusje. Umawiamy si na inny dzie, eby podpisa wiadectwo pracy, dwukrotnie cauje mnie na poegnanie i jak zahipnotyzowana wychodz z jego gabinetu. Id pozbiera swoje rzeczy. Pomaga mi Marta, ktra nie przestaje wzdycha, powtarzajc, jaka to jest niesprawiedliwo i e powinnam zaskary firm o bezprawne zwolnienie z pracy. Wszyscy wiemy, e poleci jeszcze wiele gw, ale moja bya pierwsza, i to wanie boli mnie najbardziej.

Wracam do domu jak narkomanka, nie uwiadamiajc sobie jeszcze, co tak naprawd mnie spotkao. Musz to spisa, gdy wci jeszcze odczuwam skutki trujcych sw Andresa. Bior mj dziennik, eby opisa i zrozumie t sytuacj. Ale nie mog. Teraz mam straszn ochot by z Cristinem, by odnale natchnienie, ktrego mi brakuje. Pamitam, jak po naszym pierwszym razie czuam potrzeb przeniesienia na papier szelestu zsuwajcych si z nas ubra, opisania drogi, ktr jego jzyk pokonywa, przesuwajc si po moim ciele, tego jak jego rce bawiy si moimi piersiami, delikatnoci z jak pieci mj brzuch, zapachu jego oddechu na mojej twarzy, zwykego delikatnego wietrzyka pojawiajcego si zawsze wtedy, gdy ciao ogarnia gorczka lubienoci, wsplnej radoci naszych orgazmw, odpoczynku splecionych cia, delikatnych uderze palcw jego stp o moje, kiedy prbowalimy zasn, i sposobu w jaki mnie obejmowa, ebym nie moga uciec mu na drugi koniec ka. Prbowaam przypomnie sobie wszystko, co sobie mylaam, kiedy po raz pierwszy we mnie wszed. Ale ju nie pamitam. W mojej gowie tacz faszywe obrazy. Jestem zmczona, a moje ycie wanie dokonao zwrotu o sto osiemdziesit stopni.

Okruchy ycia

25 kwietnia 1997 Ranek spdziam, palc papierosa za papierosem - cae mieszkanie mierdzi nikotyn, moje wosy rwnie, ale nie mam ochoty na prysznic, przegldam jakie papiery, czekajc na spotkanie z Felipe. Mogabym je przyspieszy, ale nie chc mu si tumaczy. Dzisiaj to on bdzie musia mwi. Chc wiedzie wszystko o kawakach ycia, a jeeli powiem mu, e wanie straciam prac, moe mi nic nie opowiedzie. Na godzin przed spotkaniem wskakuj pod prysznic i pozwalam wodzie spywa po mojej twarzy, tak jak to robi w deszczowe dni, przeskakujc kaue. egnajcie kaue w drodze do biura; egnaj, Marto; egnaj, Andresie. Bdzie mi was brakowao. Musz odzyska siy. Po pierwsze, pjd zobaczy si z Felipe. Nastpnie zadzwoni do Soni, eby zorganizowa szalon babsk imprez w ten weekend. A na koniec sprbuj znale Cristina i spdzi z nim noc. Kiedy id do lokalu A, wydaje mi si, e jestem w lepszym nastroju. Felipe okazuje rado na mj widok. Wpuszcza mnie do rodka i rozmawiamy, stojc na rodku mieszkania. - Myl, e najlepiej bdzie, jak najpierw zwiedzimy lokal, a pniej wszystko ci wytumacz. Chod za mn. Lokal jest trzypoziomowy, pitra cz krcone schody. Na parterze, gdzie si znajdujemy, stoi stolik komputerowy, pokj jest gabinetem, w ktrym przyjmuje si klientw. Jest bardzo adny, z wiklinowymi meblami, a na cianach wisz egzotyczne obrazy i fotografie ludzi siedzcych na fotelach, zwizanych sznurami, obrazy z cmentarzy zamieszkanych przez zombi... dostrzegam take afisz zapowiadajcy film z Michaelem Douglasem: The Game. - Uwielbiam Michaela Douglasa! - wykrzykuj. - Podoba ci si film? - pyta mnie z umiechem Felipe. - Nie widziaam go - odpowiadam ze smutkiem.

- Wic musisz zobaczy. Osiem lat przed wejciem tego filmu na ekrany ja ju naszkicowaem kawaki ycia. Teraz ludzie myl, e ten film zainspirowa mnie do rozkrcenia interesu, a tak nie jest. Wprost przeciwnie - zapewnia mnie Felipe, troch rozzoszczony. - Film tylko pokazuje to, co ja robi. The Game jest histori znudzonego milionera, ktry ma ju wszystko. Jego brat nie wie, co podarowa mu na urodziny. Postanawia wic zatrudni firm kreujc sytuacje, ktrej bohaterem bdzie Michael Douglas. Ten oczywicie o niczym nie wie. W kocu jednak zabawa okazuje si niebezpieczna. Ja robi dokadnie to samo, nie naraajc jednak na niebezpieczestwo moich klientw. Rozumiesz? Ta historia rzeczywicie mnie podnieca. Schodzimy do piwnicy, gdzie odkrywam ogromne, do ponure pomieszczenie bez okien - wyglda jak bunkier, w ktrym s zamknite historie, z ktrych nikt si nie zwierza. W pokoju znajduje si tylko gigantyczny st konferencyjny otoczony dwudziestoma krzesami i plastikowy manekin odziany w wojskowy mundur i mask gazow. To miejsce wywouje dreszcze, wida kamienie i cement cian. Przypomina dziur pod podog, groc w kadej chwili zawaleniem si na nasze gowy. - To wanie tutaj zbieram wszystkich aktorw, eby powtarzali kad scen. Dlatego jest taki wielki. Potrzebujemy przestrzeni, przestrzeni. - Echo powtarza jego sowo. - Jasne, jasne - odpowiadam, zdajc sobie spraw, e teraz ja uywam jego powiedzonka. Felipe nie zwraca na to uwagi i kontynuuje swoje wyjanienia. - Wymylam historie kadego typu: szpiegowskie, horrory, miosne... o wielu poziomach niebezpieczestwa, zdumiewajce i o strachu. Ludzie wybieraj taki scenariusz, jaki im odpowiada, i staj si jego bohaterami na kilka godzin, dwadziecia cztery, czasem czterdzieci osiem, to zaley od nich. Wszyscy moi aktorzy nosz blaszki z nazw firmy, po to by w razie, gdyby historia wymkna si spod kontroli, klient mg w jaki sposb wrci do rzeczywistoci. Wystarczy, e rzuci okiem na tabliczk i od razu si uspokaja, wiedzc, e to tylko gra. Gdyby klient chcia przerwa gr, podaje mu si specjalny kod, ktrego moe uy w kadej chwili. Zanim gra si rozpocznie, klient musi spotka si z psychologiem, ebymy wiedzieli, w jakim stanie ducha si znajduje, poza tym radz mu wykona badania lekarskie. Osoby chore na serce nie mog bra udziau w grze. Nie chc przyjmowa na siebie takiej odpowiedzialnoci. Jestemy bardzo powan firm organizujc wypoczynek. Jak widzisz, pomylaem o wszystkim. - Rozumiem - mwi zaintrygowana. Opowiedz mi troch wicej na temat klientw,

ktrzy kupuj ten typ usug, o cenach, scenariuszach... - Jasne, jasne! Klientami s ludzie z wyszych klas spoecznych. Ceny zale od stopnia skomplikowania i czasu trwania historii, ale jest to do droga impreza. Przygotowuj awangardowy wypoczynek. A jeli chodzi o historie, to s kadego typu, niektrzy klienci prosz nawet, eby wymyli im osobowo. - Ach tak? - Jasne, jasne. Pomyl tylko, mj ostatni klient by adwokatem, ktry chcia zosta porwany przez dwie kobiety na czterdzieci osiem godzin i przetrzymywany pod ziemi. Scenariusz zosta napisany specjalnie dla niego. By zachwycony. - W podziemiach. To jasne, e ludzie s nienormalni. Przy tych wszystkich porwaniach, o ktrych si syszy, przychodzi sobie kole i prosi, eby go porwano. A trudno mi w to uwierzy! - mwi z lekkim oburzeniem. - Nie powiedziaem ci jeszcze, e chcia, by porway go dwie lesbijki, ktre kochayby si na jego oczach. Musiaem zatrudni dwie prostytutki, poniewa adna z moich aktorek nie chciaa zagra takiej roli. W jego umiechu pojawia si nagle co diabolicznego i perwersyjnego, co bardzo mnie pociga. Felipe nie wydaje mi si ju delikatn i niemia osob, ktr poznaam wczoraj. - Rany, dwie lesbijki. - To jedyne, co mog w tym momencie powiedzie. Przyglda mi si przez chwil i nagle zaczyna kontynuowa swoje wyjanienia, tak jakby nic si nie stao. - Kiedy przygotowalimy dla czteroosobowej grupy redniowieczny weekend w zamku, w ktrym nocami pojawia si hrabia Drakula. Prawie poumierali ze strachu - mwi, wybuchajc miechem. - Naprawd chciaabym przey tak histori. To musi by wspaniae. Ale z pewnoci jest zbyt drogie - stwierdzam. - Rzeczywicie by chciaa? Przyglda mi si uwanie, z perwersyjnym umieszkiem na ustach. Znw wydaje mi si bardzo atrakcyjny. - Tak, oczywicie. To musi by bardzo podniecajce! - Nie przejmuj si, przyjdzie czas, e zorganizuj kawaek ycia dla ciebie, i zrobi to bezpatnie. Zapamitaj sobie dobrze, co ci mwi: jeli klient wyrazi ju zgod, nigdy nie wie, w ktrym momencie zacznie przeywa swoj histori. Zgadzasz si na takie warunki? - Tak - mwi, niezbyt powanie traktujc jego sowa.

Co ja do cholery wyprawiam? Nie znam tego faceta i ju si zgadzam, nie wiedzc nawet o co chodzi. Chocia spodziewam si, e bdzie to zwyka historyjka, ktr wymyla si dla rozrywki. - Pamitaj wic, w najmniej spodziewanym momencie... - powtarza, odprowadzajc mnie do drzwi. - Okej! Na razie, Felipe - egnam si z nim i biegiem wracam do swojego mieszkania. Ta rozmowa podniecia mnie i jestem zaskoczona, e taki niezauwaalny czowieczek sta si dla mnie nagle tak atrakcyjny. Moje ciao ponie i musz ugasi ogarniajcy je ar. Wybieram numer telefonu Cristina, ale nie odpowiada, zostawiam mu wic wiadomo, wyjaniajc przyczyn mojej dziesiciodniowej nieobecnoci. Oddzwania do mnie w cigu dwudziestu minut i umawiamy si bezporednio w jego domu. Natychmiast idziemy do ka. Ujmuje moj gow w rce i oblizuje moje usta, nos, oczy, szyj. Uczucie przyjemnoci jest jak uderzenia w twarz zadawane przez serce, ktre bije zbyt mocno. Od czasu do czasu schodzi niej, a potem unosi si, czstujc mnie moim wasnym nektarem, caujc i podgryzajc. - Smakuje ci? - pyta, bardzo podniecony. - Tak, lubi to. A ty? - Uwielbiam. Ma taki delikatnie sodkawy smak. Jak letni deszcz. Znw opadam, pokonana przez rozkosz, i obejmuj doni jego wilgotn od, przesuwam po niej w gr i w d, podczas gdy Cristin penetruje palcem mj odbyt. Podoba mi si to i jemu te. Przeywamy orgazm jednoczenie, wycieczeni przez przyjte pozycje, jakby to od nich zaleaa intensywno naszego podania. Mino par godzin - nie wiem, czy to bya rzeczywisto, czy sen - i, gdy si obudziam, dostrzegam poladki Cristina na mojej twarzy; lec nieruchomo, obserwowaam jak otwiera si niewidoczny dotd otwr. Usyszaam lubieny szept: - Teraz ty mnie spenetruj. Jestem tak zaskoczona, e nie mog si ruszy, jak sparaliowana. Cristin odwraca si i dodaje: - Mskie hormony pozwalaj czasami zachowa si jak wini komu, kto ni nie jest. Wspomnienie wrae przeytych podczas spotkania z Felipe sprawia, e przychodzi mi do gowy dowcip w bardzo zym gucie. 6 czerwca 1997 Bigud kry po mieszkaniu, poznajc swj nowy dom. Mami umara. Miaa zawa i nie udao

si jej uratowa. Czuj, e straciam jak cz siebie, i to wanie w chwili, kiedy co bardzo adnego rodzio si midzy nami. Odesza, nie otrzymawszy nawet mojej kartki z Peru. Czuj, e ycie jest bardzo niesprawiedliwe, i nie mog przesta rozmyla, czym zasuyam sobie na taki cios. mier jest straszna, ale nie dla tych, ktrzy odchodz, tylko dla tych, ktrzy zostaj. 10 lipca 1997 - W twoim biurze pracuj sami nieudacznicy! - krzycza Hassan do telefonu, zupenie jakby mia zakcenia na linii i rozmawia z Chinami. - Jaka panienka, zapewne praktykantka, powiedziaa mi, e adna Val tu nie pracuje. Zapomniaam, jak autorytarny charakter ma Hassan. Lubi otrzymywa natychmiast to, czego sobie zayczy, jak rozkapryszone dziecko. Dlatego cigle jestemy w kontakcie. Dlatego wanie e daj mu wszystko, czego chce od kobiety, przede wszystkim seks, modo, i zadaj niewiele pyta. Kiedy go poznaam, od razu poczuam do niego wiele szacunku, czuo i ogromn ch, eby zaeksperymentowa z mczyzn duo starszym od siebie. Siedzia na sofie w barze Hyatt, a ja w hotelowej restauracji jadam kolacj ze swoim wsppracownikiem; nie czuam si najlepiej, cay czas usiujc unikn bezczelnych spojrze kucharza - Luci - ktry mia na mnie ochot. Luca wyglda jak marynarz narkoman, ktry wanie wyszed z wizienia, a na obydwu ramionach mia wytatuowane imiona kobiet, z ktrymi by. Kadej nocy przychodzi po pracy pod moje drzwi, proszc, ebym go wpucia, wysya mi pene bdw ortograficznych wiersze napisane wulgarnym francuskim, ktrego z pewnoci nauczy si w galijskich aresztach. W ogle mi si nie podoba. Tamtej nocy Hassan natychmiast zorientowa si, co si dzieje, i przyszed mi na ratunek, zapraszajc mnie na drinka. W tamtych czasach wyglda jak minister, nosi eleganckie garnitury od Yvesa Saint Laurenta i mia w kieszeni p hotelu. Za kadym razem, kiedy kelnerzy przechodzili obok niego, kaniali mu si z tak rewerencj, jakby by gow pastwa. Czuam si jak w niebie z tym mczyzn u boku i wanie wtedy zrozumiaam znaczenie tego, co nazywamy erotyk wadzy. Chciaam sprbowa tego, co wiele kobiet doprowadza do szalestwa: by u boku mczyzny bogatego i znajdujcego si u wadzy. Tak naprawd musz stwierdzi, e nie jest specjalnie pikny. Ale dla mnie to akurat nie ma adnego znaczenia. Hassan od razu mi si spodoba, poniewa, poza wszystkim innym, ma wysunit szczk, tak jak Klaus Kinsky. Ta drobna cecha obrazuje ca jego charyzm. Poza tym jego elokwencja poczona z aparycj zniewolia mnie od pierwszej chwili. Uwid mnie spokj, z jakim mwi, zmieszany z porywczoci, ktr czasami

okazywa, kiedy wydawa polecenia swoim podwadnym. A do chwili, gdy stanlimy przed drzwiami do mojego pokoju, nie mielimy problemw, i to w pastwie, w ktrym mczynie nie wolno towarzyszy kobiecie do pokoju, jeeli jest samotna. W rezultacie nasz zwizek rozpocz si po tym, jak pewnej nocy odway si, ukryty za bukietem r, schowa w moim pokoju. W kocu przezwyciy wszystkie przeszkody eby uzyska dostp do mnie, i poczyna sobie coraz mielej, robi ogromne kroki. - Posuchaj, Hassan, jestem zaskoczona, e w moim biurze o niczym ci nie poinformowali. W zeszym miesicu dostaam wymwienie - tumacz mu w nieco kiepskim nastroju wywoanym jego tonem i ze wstydu, e jestem na licie bezrobotnych. - Zrobia co takiego, eby wyrzucili ci z pracy z dnia na dzie? - pyta. - Oczywicie, e nie! - krzycz troch obraona, a troch uraona. - Po prostu przeprowadzali redukcj personelu i byam pierwsza, ktr wyrzucili. Co ty sobie mylisz? Ze to ja sprowokowaam ich do wyrzucenia mnie na ulic, kiedy miaam mniej wicej uoone i spokojne ycie? Hassan, ktry zawsze chepi si swoj postaw liberalnego muzumanina, wychowanego na zachodni mod, nie chce nawet dopuci takiej myli, ale ju sam fakt bycia z kobiet stanowi dla niego powany problem. - Dobrze, uspokj si! - mwi nieco agodniej, poniewa zdaje sobie spraw z tego, e nie ma adnego powodu do takiego zachowania. - Co masz zamiar teraz zrobi? Ostatnie zdanie wypowiada z czuoci i odnosz wraenie, e ma jaki pomys. - Szuka pracy? A jak mylisz, co powinnam zrobi? - Dlaczego nie przyjedziesz na jaki czas do Maroka? Moglibymy o tym pogada. Potrzebuj kobiety znajcej francuski w mowie i pimie, do czasopisma, takiej jak ty. A poza tym troch odpoczniesz od tego szalonego, europejskiego ycia. Prosty pomys Hassana pociga mnie i odrzuca zarazem. Nie zgadzam si na wyjazd do Maroka, mimo e jestem bardzo zdesperowana, pozostajc w domu z zaoonymi rkami. Naga bezczynno przeszkadza mi bardziej ni racje stricte ekonomiczne, poniewa podczas lat przepracowanych z Andresem zarobiam wystarczajco duo pienidzy, eby odoy okrg sum, ktra pozwoli mi y spokojnie przez do dugi czas. Ale zawsze byam raczej mrwk ni leniwcem. - Przemyl to dobrze, zgoda? - Zgoda, Hassan, i bardzo ci dzikuj. - Nie dzikuj mi - mwi, koczc rozmow. Odkadamy suchawki niemal jednoczenie.

25 lipca 1997 Jest jedenasta w nocy. Do baru, w ktrym umwiam si z Soni na kielicha, przyszam pierwsza. Kiedy si pojawia z pitnastominutowym opnieniem, widz, e wyglda kiepsko, cho z wosami rozwiewanymi przez wiatr i swym drobnym ciaem Sonia porusza si z wdzikiem tancerki baletu klasycznego. - Myl, eby da ogoszenie. Chc znale jakiego narzeczonego. Zwr uwag na to, co mwi! - mwi, paczc. - Ty? Ogoszenie? Mam wraenie, e troch przesadzasz, Soniu. Nie mw mi, e nie moesz znale mczyzny bez przechodzenia przez tych ju zaklasyfikowanych? Gdyby miaa szedziesit lat i bya sama, zrozumiaabym, ale w twoim wieku! - Wcale si nie domagam, eby mnie zrozumiaa. Ale przysigam ci, e jestem kompletnie zdoowana. Po raz kolejny czuj si odrzucona. Mam zaburzenia pracy serca i nie mog spa po nocach. - Przesta! Nie gry si tak tym, e nie masz narzeczonego. Pojawi si. Ale tylko wtedy, gdy pozbdziesz si obsesji. Poza tym nigdzie nie wychodzisz. Jak chcesz spotka bliniacz dusz, jeli nie pokazujesz si nawet na ulicy? - Wiem, ale nigdy nie lubiam wypuszcza si na polowania. - Nie namawiam ci na polowanie, tylko na to, eby wysza i mio spdzia czas, po prostu. - Ale przy tym, jak teraz wygldam, nikt nie zwrci na mnie uwagi. - Czy to nie ty przed chwil powiedziaa, e nie masz ochoty na polowanie? Soniu, prosz ci, gowa do gry! Nie chc, eby bya taka, kiedy si spotykamy. - Poza tym nie udaje mi si nawiza kontaktu nawet na jedn noc - kontynuowaa Sonia. - A kto mwi o kontaktach na jedn noc? Powtarzaj to z t sam osob prze wiele nocy z rzdu, jeli chcesz! - Chodzi o to, e nie chcesz zrozumie tego, co do ciebie mwi. Ja nie uznaj seksu bez mioci. - Ale jeste upierdliwa z tym seksem bez mioci! Zanim si zakochasz, powinna sprbowa, tak ci radz. Odstaw zasady i nie bdziesz miaa problemu, kiedy pjdziesz ju pierwszej nocy do ka z kim, kto ci si spodoba. Miaymy odmienne opinie na temat seksu i mioci. W zasadzie nie wiem, co znaczy zakocha si, i mao mnie to obchodzi. Uwaam, e jestem uprzywilejowana, mogc korzysta ze swojego zwierzcego podania i nie wic si z nikim. Prbuj wytumaczy

to Soni, ale ona zaprzecza, krcc gow. Mwi, e ona tak nie moe, bo wychowano j starymi metodami. - Mnie te - odpowiadam, usiujc uwiadomi jej, e to nie ma adnego znaczenia. Jednoczenie myl o ogoszeniach w gazecie. Sonia wanie podsuna mi pomys. - Dobra, zostaw. Ta sprawa ogosze to jedna wielka gupota, naprawd - mwi, koczc drinka. Odprowadzam j a do domu i udaje mi si j troch pocieszy. Sonia znika na schodach jak cie, bardziej delikatna ni wkienko baweny. Ju wiem co zrobi, we wrzeniu dam ogoszenie, e szukam pracy. Jeli Mahomet nie chce przyj do Gry, Gra przyjdzie do Mahometa.

Policjant

28 lipca 1997 Po poudniu dzwoni do mnie Cristin. Chce mi opowiedzie o tym, e ma narzeczon. - I co z tego? Nie jestem zazdrosna. Milknie, syszc moj spokojn odpowied. W rezultacie musz spyta, czy nadal jest przy telefonie. - Tak, jestem tutaj - odpowiada cicho. - Nie sdziem, e tak zareagujesz. - Dlaczego nie? A spodziewae si, e zaczn krzycze i paka? I prosi ci, eby zostawi dla mnie narzeczon? - No wanie czego takiego. Wszystkiego poza twoj reakcj sprzed chwili. Jest rozczarowany. Kady lubi wiedzie, e kto si w nim zakocha, nawet jeli bez wzajemnoci, ale moja reakcja nie bya charakterystyczna dla kobiety szalonej z mioci. - Ja tego nie zrobi. Nigdy ci nie pytaam, czy jeste wolny, czy nie. To twj problem, a nie mj. - Chodzi o to, e nie chc by od nikogo uzaleniony seksualnie, i boj si za kadym razem, kiedy si widzimy. Jestem zakochany w swojej narzeczonej i nie chc jej straci. Nie mog powstrzyma miechu. - Jeste zakochany, ale pieprzysz si z inn. - Tak, wiem, wiem! Dlatego le si z tym czuj i wol to skoczy. Poza wszystkim innym boj si ciebie. Wanie powiedzia, e zadecydowa, e nie chce mnie wicej widzie. Rozumiem, e nie boi si mnie, tylko swoich wasnych reakcji. Nie chce stawi czoa temu, jaki jest w rzeczywistoci, i po krtkim czasie spdzonym ze mn dokona wyboru. Szanuj jego decyzj, nie aprobuj jedynie sposobu, w jaki mnie o tym poinformowa. To wstrtne mwi takie rzeczy przez telefon.

30 czerwca 1997 Nie myl ju o Cristinie, poniewa zwrciam uwag na policjanta, ktry trzyma stra przed komisariatem znajdujcym si obok mojego domu. Ju podarowa mi najlepszy ze swoich umiechw i za kadym razem, kiedy przechodz, przyglda mi si. Jest taki elegancki w swoim mundurze, z konierzykiem zapitym pod szyj na dwa guziki przyciasnej koszuli. Mam wraenie, e mu si podobam i budz jego podanie. Ma na imi Toni, jest ode mnie niszy i ma krtko przystrzyone ciemne wosy. Zawsze stoi wyprostowany przed drzwiami, a jego klatka piersiowa wydaje si rzebiona pod mundurem, ciao mocne i spryste. Jedynym znakiem saboci Toniego jest zabawny pieg nad praw grn warg. Kiedy podaj mu swj numer telefonu, pieg unosi si w umiechu. 8 sierpnia 1997 Tej nocy zabieram policjanta do ka. Spdzam z nim ca noc, kochamy si wielokrotnie, w jego maym pokoiku pozbawionym mebli, ale zaopatrzonym we wspaniay dywan. Okoo pitej rano budzi mnie odgos wody pyncej z kranu w azience. Odwracam si na ku i stwierdzajc, e jestem sama, odnajduj wzrokiem wiato przebijajce spod drzwi azienki i cie Toniego zamknitego w rodku. Nie ruszam si. Wychodzi, prbujc nie haasowa, i kiedy znw kadzie si koo mnie, wyczuwam zapach spermy, ktr rozla na przecieradach. Tego intensywnego zapachu prbowaam kocem jzyka. Ten sam zapach pali moje wntrznoci. Przeszkadza mi wewntrzny, powtarzajcy si wstyd, ktrego nie umiem udawa, i zaczynam oddycha pod przecieradami, jakbym nurkowaa, a do chwili kiedy budz si rano w kocu ka, zwinita jak kiebaska. 10 wrzenia 1997 Cae lato spdziam z Tonim, ale nasza przygoda ju si skoczya, bo przenieli go do Malagi. Zoy podanie kilka miesicy wczeniej, eby by bliej rodziny, ktra pochodzi z Andaluzji, i zostao przyjte. Bardzo si z tego ciesz, ze wzgldu na niego. Znalazam ju prac, troch nudn, tumaczki free lance, za spraw ogoszenia, ktre daam, co pozwala mi y, nie uszczuplajc oszczdnoci. To lepsze ni nic, ale wolaabym znale co innego. Mam ochot troch si rozrusza.

Ktnia

20 wrzenia 1997 Dzi, wychodzc z domu, spotkaam Felipe, ktry przyjecha na motorze do swojego biura. Dawno si nie widzielimy i bardzo si ciesz z tego spotkania, cho nie robi ju na mnie wraenia atrakcyjnego faceta, jakie odniosam za pierwszym razem kiedy si spotkalimy. W moich oczach Felipe zmieni si w nic nie znaczcego chopca i w dodatku wstydliwego, jakim by zawsze. - Cze - mwi, parkujc motor. - Ile to czasu ci nie widziaem! - Cze, Felipe! Tak, byam do zajta. Jak ci leci? - Mogoby by lepiej. Przygotowuj materia dla prasy zagranicznej. Dzwonili do mnie nawet z jednego magazynu z Afryki Poudniowej. Oooo! Bdziesz bardzo sawny. - Mam tylko nadziej, e ta kampania zakoczy si wreszcie sukcesem. - Jestem pewna, e wszystko si uda. Zobaczysz. - Wierzysz w to? - Nie wyglda na zbyt pewnego siebie. - Oczywicie, e tak. Jeli potrzebujesz pomocy, moesz zwrci si do mnie. Moe mog co dla ciebie zrobi? Nikt si o tym nie dowie. - Jasne, jasne! Dziki za propozycj - odpowiada. egnamy si i Felipe odchodzi z kaskiem przewieszonym przez rk. Tymczasem ja usiuj przej przez ulic. Po chwili dobiega mnie jego gos: - Suchaj Val! Znasz obce jzyki, prawda? - Tak, a o co chodzi? - Mwisz po angielsku? - Tak, do dobrze. - Potrzebowabym twojej pomocy. Musz co napisa po angielsku, a nie znam zbyt dobrze tego jzyka. Mogaby rzuci okiem, jak bdziesz miaa czas?

- Oczywicie. Wpadn do twojego biura, zgoda? - Jasne. Jeszcze raz dzikuj. Wreszcie udao mi si przej przez ulic. 25 wrzenia 1997 Zajrzaam do biura Felipe, eby przejrze notki dla prasy. Tekst, ktry napisa po angielsku, by tak kiepski, e naleao wrci do pocztku i napisa go od nowa. Powiedziaam mu o tym bez ogrdek. - Musisz zacz od pocztku. Napisz ci to, bo tego nie moesz wysa. Jest naszpikowany zymi okreleniami i bdami ortograficznymi. Felipe si przej. Musz doda, e uwiadamiaam mu to bez biaych rkawiczek. Poszam sobie po tym, jak Felipe powiedzia mi, co o mnie myli. Sprawa skoczya si ktni i przysigam sobie, e wicej si nie spotkam z tym niewdzicznikiem. Po poudniu zadzwonia Sonia, zapewniajc mnie, e spotkaa pokrewn dusz: przystojnego, dwudziestotrzyletniego muzyka, na ktrego natkna si w metrze, kiedy wychodzia z pracy. Skrzypce upady mu na ziemi, prosto na jej stopy, i ona pomoga mu je podnie. Potem zaczli rozmawia o muzyce i da jej par wejciwek na swj koncert. - Widzisz? Mwiam ci ju, e to przyjdzie, kiedy najmniej si bdziesz spodziewaa. Ale tak si dzieje tylko wtedy, gdy nie poszukujesz tego kogo desperacko. Kiedy jak wariatka chodzisz i prosisz mczyzn, eby si w tobie zakochali, uciekaj. Przyznaa mi racj. Ale teraz to ja nie mam kochanka, ani przyjaciki, poniewa Sonia postanowia spdza czas gwnie na gruchaniu. A ja jestem skazana na spdzanie swojego czasu na sporadycznych spotkaniach.

Sypiam ze swoim wrogiem

S mioci, ktre zabijaj

Najgorsze, co moe kogo spotka w yciu, jest bezwiedne posiadanie najwikszego i najgorszego wroga w domu. Moje znudzenie wasnym nieuporzdkowanym yciem seksualnym, przechodzeniem z ka do ka, eby potem przez dugi okres by zupenie sam, strasznie mi ciyo. Nie chodzi o to, e nie chciaam spotka mioci swojego ycia i zmieni si z dnia na dzie, chciaam po prostu spotka kogo naprawd specjalnego. Zaczam myle, e Sonia miaa racj i e nadszed mj czas. Po mierci Mami pojechaam do Francji, eby wzi udzia w pogrzebie i zabra to, co mi pozostawia przed odejciem: almanach z lat pidziesitych, ktry zawsze by w azience, i Bigud, kota, ktrym nikt nie chcia si zaopiekowa, poniewa by aspoeczny tak w stosunku do ludzi, jak i do zwierzt. Bigud w jaki sposb mnie zaakceptowa, byam wic jedyn osob mogc si do niego zbliy, eby nie zacz wydawa z siebie dwikw odpowiedniejszych dla psa ni dla kota. Pewnego fatalnego dnia zakochaam si. Do koca ycia nie zapomn tamtej chwili. Jaime by podobny do Imanola Ariasa. By bardzo wysokim mczyzn, o wystajcych kociach policzkowych i ogromnym nosie z brodawk na koniuszku. Daleki od kompleksw, pozwala, eby taka fizyczna charakterystyka suya mu za pretekst do koncentrowania rozmowy na nim. Zawsze i z kadym, kto poruszyby ten aspekt. Kiedy si poznalimy, przede wszystkim zwrciam uwag na jego rce, dugie delikatne palce, dziki ktrym z atwoci mgby sta si wirtuozem pianina. Mia sybiliskie spojrzenie i atwo wypowiedzi, ktra sprawiaa, e tak mczyni, jak i kobiety padali mu w ekstazie do stp, zakochani. W gruncie rzeczy szczyci si tym, e potrafi zdoby kad kobiet, a ja, widzc, e w gbi duszy jestemy tacy sami, zakochaam si. Na pocztku mylaam, e Jaime jest postaci wykreowan dla mnie przez Felipe. W kocu jednak to wraenie ustpio, poniewa, bez wzgldu na to jak bardzo kciam si z Felipe, nikt nie mg by tak okrutny i przewrotny. Nawet mszczc si, nie wymyliby osoby tak nikczemnej i makiawelicznej. Jaime by, w gruncie rzeczy, rozalonym wiecznym przegranym, ludzk szumowin. Nigdy nie spenio si jego marzenie, by sta si potnym przedsibiorc, i podczas wielu prb wykreowa si na innego czowieka. Tak naprawd to nigdy nie zrozumiaam dlaczego nie udao mu si zosta wielkim czowiekiem interesu. By naprawd wyjtkowo byskotliwy, gwiazdy mu sprzyjay; mia wyksztacenie ekonomiczne i bardzo dugie i robice wraenie

curriculum. Wida w jego przypadku siy za okazay si silniejsze od dobroci, ktr ma w sobie kady czowiek. A Jaime postanowi powici swoje moliwoci na niszczenie wszystkiego, co go otaczao, a w szczeglnoci ludzi odnoszcych sukcesy. Nigdy nie mg znie, e komu dobrze si ukada. Kiedy po raz pierwszy poszam do ka z Jaimem, odkryam, e z boku na prawej kostce ma dug plam martwej skry, ktr obcina sobie skalpelem. Plama bya fioletowawa, co przestraszyo mnie za pierwszym razem. Ten fizyczny defekt, zamiast zmniejszy jego czar osobisty, tak jak brodawka na nosie, sprawi, e dostrzegaam jeszcze wicej uroku w tej osobie, ktra okazaa si potworem. Umia zmieni defekty, ktre dla wielu mogy by odpychajce, w swoje zalety. Bez wtpienia bya to mio od pierwszego wejrzenia. Przynajmniej z mojej strony. Dla niego bya to po prostu gra i zdecydowa si gra ze mn do samego koca.

Rozmowa kwalifikacyjna

Po zredagowaniu ogoszenia, za pomoc ktrego chciaam znale prac, otrzymaam wiele ofert, ale adna nie wydawaa mi si tak pocigajca, eby a kontaktowa si z danymi firmami i umawia na spotkania. Ale pewnego dnia otrzymaam list od niejakiego Jaime'a Rijasa, konsultanta poszukujcego asystentki dla dyrekcji. W licie informowa mnie, e mog do niego zadzwoni na komrk, eby ustali termin rozmowy kwalifikacyjnej. Kiedy po raz pierwszy sprbowaam z nim porozmawia, nie miaam szczcia. Jego komrka bya stale wyczona. W kocu go zapaam i osoba, ktra odezwaa si z drugiej strony, zrobia na mnie ogromne wraenie. By bardzo profesjonalny i dlatego te poszukiwa profesjonalisty. Zdecydowalimy, e spotkamy si w jego gabinecie po lunchu. 6 maja 1998 Biura Jaime'a znajdoway si w samym sercu Barcelony, w dzielnicy Eixample, w budynku z fasad z duymi balkonami pomalowan na bladorowo. Zjawiam si o umwionej porze i jaki mczyzna okoo pidziesitki, o niepokojcym spojrzeniu i z fajk w ustach, otworzy mi drzwi. Sekretarki nie wrciy jeszcze z przerwy na lunch i temu panu, ktry wyglda raczej na menadera ni pracownika administracji, przypado zajmowanie si mn. Ledwo zamienilimy par sw, gdy Jaime, delikatnie utykajc, pojawi si w gbi korytarza prowadzcego do jego gabinetu. Czowiek z fajk natychmiast znikn, a Jaime przywita si ze mn, mocno ciskajc moj do. - Czy stao si panu co w nog? - pytam go wycznie dlatego, eby by mi. - Nie, to nic takiego. Uderzyem si podczas gry w paddle w ostatni weekend odpowiada mi bardzo snobistycznym tonem, odbierajcym znaczenie caej sprawie. Bezzwocznie zaprasza mnie do swojego gabinetu. Pokj nie jest zbyt duy, okna wychodz na drug stron budynku, na wewntrzny dziedziniec, i jest do ciemny. Jaime zapala halogenow lamp i jestem zaskoczona, widzc tak niewiele rzeczy w gabinecie osoby, ktra, jak zakadam, jest dyrektorem konsorcjum. Po raz kolejny Jaime, widzc, e si

rozgldam, odbiera sprawie znaczenie, mwic: - Prosz nie zwraca uwagi na mj gabinet. Wanie si przeprowadzilimy i cay czas trwaj przenosiny. Trzeba dowie jeszcze bardzo duo rzeczy. Pokj o szerokoci czterech metrw jest wyposaony tylko w bardzo dugi i pocierany st i jeden czarny fotel na kkach. Na stole le dwie czy trzy ksiki na temat norm ISO. Rozpoczynamy rozmow w sprawie pracy. - Nazywam si Jaime Rijas, jestem wsplnikiem w tym konsorcjum i dyrektorem generalnym. Czowiek, ktry pani przyj, to mj wsplnik, pan Joaqun Blanco. Poszukujemy godnej zaufania osoby, ktra mogaby zorganizowa prac w biurze, a poza tym potrafiaby utrzymywa znakomite stosunki z naszymi klientami. To byaby taka forma public relations. Czy przyniosa pani curriculum? Jaime mwi bardzo powanym i uroczystym tonem, jak profesor na uniwersytecie. Sdz, e wietnie si czuje, budzc respekt. Nie wydaje si osob atw we wspyciu. Natychmiast podaj mu swj yciorys, a on zaczyna czyta go w milczeniu. Jeli ju unosi gow, to po to, eby bardziej mnie oniemieli. - Ufam, e pani referencje s prawdziwe, poniewa mam zwyczaj telefonowa i je sprawdza. Czy ma pani co przeciwko temu, ebym zadzwoni do pani poprzednich pracodawcw i dowiedzia si, jak wygldaa pani praca u nich? - Nie, prosz pana, wprost przeciwnie - odpowiadam mu, pewna, e nikt nie moe mi nic zarzuci. - Dlaczego odesza pani z ostatniej pracy? - Zostaam zwolniona. Nie wiem, czy to dobrze, e panu o tym mwi, ale w rzeczywistoci przeprowadzali redukcj personelu i pado na mnie, panie... - Rijas. - Przepraszam? - Jaime Rijas. - Zaczyna grzeba w szufladzie, by w kocu znale wizytwk i da mi j. - Dobrze, porozmawiam z nimi. - Moe si pan zwrci do Andrsa Martneza. By moim szefem. - Dobrze. Zapisz sobie imi Andresa na moim egzemplarzu pani yciorysu. Oczywicie - dodaje - musz od razu powiedzie, e nie jest pani jedyn kandydatk, ktra stara si o to stanowisko, widziaem si ju z kilkoma osobami, a poza pani zostaj jeszcze trzy. Jak pani sama rozumie, nie chc si pomyli i mam zamiar dokona waciwego wyboru. - Tak, rozumiem, ale mam wraenie, e to ja popeniam bd, przychodzc na t rozmow. Jeli mam by szczera, to nie wiem, czy stanowisko, ktre mi pan proponuje, jest

dla mnie odpowiednie. Zawsze pracowaam w reklamie. Bd musiaa si zastanowi. O jakim wynagrodzeniu mwimy? - O jakich dwustu pidziesiciu tysicach peset brutto miesicznie. - Tak naprawd, panie Rijas, ta pensja nie jest najwysz, jak mi proponowano. - Takie pienidze jestemy gotowi paci przez kilka prbnych miesicy, przy podpisaniu ostatecznego kontraktu zrewaloryzujemy kwot. Oczywicie nie zawieram w tym diet i maej prowizji, ktr moe pani otrzyma, jeli pani wsppraca z klientami zaowocuje podpisaniem kontraktu. - Rozumiem. Dzikuj, e mnie pan przyj. - Czy mog pani o co jeszcze zapyta? Usadawia si wygodniej w fotelu, z wyrazem twarzy jeszcze powaniejszym ni na pocztku rozmowy. - Tak, oczywicie. - Czy jest pani matk? Nie zaskakuje mnie tym pytaniem, wielu ludzi ma zwyczaj je zadawa. - Nie, prosz pana. Ani nie jestem matk, ani nie mam dzieci. - Ma pani narzeczonego? Wpatruje mi si gboko w oczy, co sprawia, e czuj dyskomfort. - Sdz, e to nie ma nic do rzeczy, panie Rijas - odpowiadam lekko obraona. Wydaje si, e moja odpowied nie robi na nim wraenia. Wprost przeciwnie, Jaime natychmiast przybiera wyrozumiay wyraz twarzy. - Rozumiem, e to pytanie moe si pani wydawa dziwne. Ale potrzebuj osoby nie majcej adnych zobowiza rodzinnych. Jest bardzo prawdopodobne, e kto, kto obejmie to stanowisko, bdzie musia duo podrowa. Dlatego wolabym kobiet, ktra nie miaaby zobowiza miosnych. Jego wyjanienie mnie nie przekonuje, ale i tak mu odpowiadam. - Rozumiem. W moim przypadku nie ma adnych zobowiza rodzinnych ani miosnych. - Dobrze. Wanie to chciaem wiedzie. Atmosfera si troch oczyszcza i zaczynamy rozmawia o moim yciu w Hiszpanii, o przyczynach pozostawienia przeze mnie kraju i moliwociach awansu, jakie miaabym w firmie. Koniec spotkania jest bardzo serdeczny i egnamy si formalnie, a on obiecuje, e zatelefonuje do mnie w cigu tygodnia i poinformuje, jak podj decyzj. Nie wydaje mi si, bym dostaa t prac, ale w gruncie rzeczy nic nie trac. Jaime

zrobi na mnie sprzeczne wraenia, z jednej strony profesjonalisty i czowieka powanego, ale ten schemat zniszczyy jego bezczelne pytania na temat mojego ycia prywatnego. Jednoczenie mieszanka powagi i bezczelnoci uwioda mnie. Przede wszystkim Jaime jest wielkim psychologiem kobiet. 14 maja 1998 Bardzo dobrze to przemylaam i doszam do wniosku, e nie zaakceptuj oferty pana Rijasa, w przypadku gdyby do mnie zadzwoni i powiedzia, e moja kandydatura zostaa wybrana. To stanowisko nie jest dokadnie tym czego oczekuj. Dlatego te bd nadal szukaa pracy, a poza wszystkim innym istnieje bardzo mae prawdopodobiestwo, e do mnie zadzwoni. Pomyliam si. Tego ranka telefonuje do mnie jego sekretarka, z informacj, e zostaam wybrana, i prosi, ebym po poudniu zjawia si w firmie na rozmow z Jaimem. Bez nadmiernego entuzjazmu pojawiam si w biurze, bardziej z profesjonalizmu i chci pozostania w dobrych stosunkach ni ochoty rozpoczcia wsppracy z tymi ludmi. Znajduj Jaime'a Rijasa bardziej serdecznego i milszego ni za pierwszym razem i zaskakuje mnie jego przekonanie, e uwaa za zaatwion spraw zaakceptowania przeze mnie jego oferty. - To bardzo prestiowa praca, prosz pani. Pozostawiem sobie tylko kandydatur pani i jeszcze jednej dziewczyny, ktra wanie skoczya ESADE. W przypadku, gdy to pani zostanie wybrana, bdzie si pani musiaa zapozna ze wszystkimi tajnikami firm wchodzcych w skad korporacji i zrozumie pani sposoby wydajnoci lub upadku niektrych z nich. Jestemy firm konsultingow, midzy innymi suymy rad jak uzyska norm ISO. To fascynujce! - Nie wtpi w to, panie Rijas. Nie mwi, e nie byoby to interesujce, tylko wydaje mi si, e jest troch niezgodne z tym czego poszukuj. Nie mam bladego pojcia o normach jakoci. Sdz, e osoba z tytuem z ESADE w kieszeni jest lepiej przygotowana ode mnie do penienia funkcji w firmie konsultingowej dla innych firm. Sama rzucam sobie kody pod nogi. Oczywicie Jaime usiuje przekona mnie, e to bdzie stanowisko mojego ycia. - Tak midzy nami, bdmy szczerzy, tytuy nie maj wikszego znaczenia. Ja zwracam uwag przede wszystkim na czowieka i jego potencja. - W tym miejscu mog si z panem zgodzi. - Zaczynamy si rozumie - mwi z umiechem. - W porzdku, moe gdy zaproponuj pani wysz pensj, zgodzi si pani? - Nie wiem. Tu nie chodzi tylko o pienidze.

- Prosz si jeszcze zastanowi. Niech pani pomyli take o tym, e zdobywa pani nowe dowiadczenia zawodowe. - Tak wanie zrobi, panie Rijas. egnamy si i Jaime obiecuje, e zadzwoni do mnie w cigu dwch dni.

Puapka

16 maja 1998 Mimo e jestem sabo zainteresowana t prac, pan Rijas wydaje mi si bardzo pocigajcy. Podoba mi si fizycznie, ale przede wszystkim pociga mnie jego sposb bycia, pewno siebie, ktra powoduje, e wydaje si niezniszczalny, a take jego niewielki lk w obliczu przeciwnoci. Myl, e w gbi duszy nabiera pewnoci siebie w sytuacji, gdy kto si z nim nie zgadza. Odbiera to bardzo osobicie i odczuwa ogromn satysfakcj, mogc kogo przekona. To dodaje yciu smaku. Jestem od pocztku do koca na nie, a on upar si, e spowoduje, e zmieni zdanie, i uywa wszelkich dostpnych mu rodkw. Dzi dzwoni do mnie osobicie, tak jak obieca. Jednake rozmowa z nim przybiera zupenie inny obrt, nie majcy nic wsplnego ze sprawami zawodowymi. - Razem ze wsplnikiem podjlimy decyzj. Ale mam pewien problem, ktry musz z pani omwi. - Jakiego typu? - pytam zaintrygowana, majc powane wtpliwoci, czy potrafi mu pomc. Jaime przybiera konfidencjonalny ton, nie dajc mi adnej satysfakcjonujcej odpowiedzi. - Wydaje mi si, e jest pani osob, z ktr mona rozmawia otwarcie. Ale w tym celu musz si z pani zobaczy. Czy co stoi na przeszkodzie, ebymy si spotkali i porozmawiali? To wszystko wydaje mi si bardzo dziwne, ale si zgadzam. W gruncie rzeczy mam ochot znw go zobaczy. Jeszcze nie zrozumiaam, dlaczego tak szybko si w to pakuj. Zawsze miaam do nieokieznany temperament i wyzwania mnie pocigaj. - No wic wpadn po pani jutro o sidmej wieczorem, zgoda? - A czy nie byoby lepiej omwi to w paskim biurze? - pytam, przeczuwajc, e jest co bardzo osobistego w jego propozycji.

- Wolabym, eby to si nie odbyo w moim gabinecie. Potrzebuj bardziej neutralnego miejsca, by wyjani pani o co chodzi. Tutaj nie ma spokoju. Konsultanci wchodz i wychodz, wci mnie o co prosz. Chciaabym omwi t spraw w jakim spokojniejszym miejscu. Zapraszam pani na drinka, oczywicie bez adnych podtekstw. - Dobrze, zgadzam si. Nie mog przesta si dziwi jego wyjanieniem na temat podtekstw. Ma mj adres w curriculum i umawiamy si przed bram mojego domu o sidmej po poudniu, nastpnego dnia. 17 maja 1998 Wsiadam do jego samochodu i kiedy dojedamy do centrum Barcelony, zaczynamy si krci, szukajc miejsca, eby zaparkowa. A do tej chwili niewiele mwiam, suchajc jego streszczenia dnia i tego, na jaki zysk firma liczy w tym miesicu. Jest rozentuzjazmowany i pyta mnie, jakie problemy moe mie czowiek, do ktrego, jak si wydaje, wiat si umiecha. Proponuje mi, ebymy pojechali do Maremgnum, gdzie bdziemy mogli swobodnie zaparkowa. Zgadzam si. Wjedamy na ostatnie pitro centrum handlowego. Jest odkryte i znajduje si na nim ogromna liczba barw walczcych o klientw tak licznych, e mogliby zapeni stadion. Przebiwszy si przez tum, znajdujemy stolik na tarasie, obok pola do minigolfa. Zamawiamy dwa giny z tonikiem. - C tak wanego mia mi pan do powiedzenia i po co mnie tutaj przywiz? Widz, e Jaime jest troch zaskoczony moj zuchwaoci, ale chce rozproszy mj brak zaufania do niego i zmusza si do odpowiedzi. - Dobrze. Po pierwsze, moe mi pani mwi Jaime. I wolabym take mwi do pani po imieniu, jeli to pani nie przeszkadza. Skinam gow, e si zgadzam. Zakadam, e jest to pierwszy krok, niezbdny do wejcia w konfidencj. Pani nigdy mi si nie podobaa. Poza tym prosi mnie o to tak grzecznie. - Suchaj, jestem ekonomist, mam czterdzieci dziewi lat i przez cae ycie byem przedsibiorc o bardzo okrelonych pogldach na to, co powinienem robi, a czego nie. Przez wszystkie te lata nigdy nie spotkao mnie co podobnego i myl, e naley to omwi z kim, kto nie ma uprzedze. Wydaje mi si, e jeste waciw osob. - Ja?! - wykrzykuj, mieszajc gin z tonikiem. Noc jest chodna i Jaime zaczyna mwi, zacierajc rce. Robi to tak mocno, e mona by odnie wraenie, e wygasza mow przed tysicami

osb. - Tak, ty! - powtarza, mierzc palcem w moje serce. - Dlaczego wanie ja? Skoro widzielimy si tylko na rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie pracy i wcale si nie znamy. Jak moesz przypuszcza, e jestem odpowiedni osob do wysuchiwania zwierze na temat problemw innych ludzi? - Wanie dlatego e si nie znamy. Przez to twoja opinia wydaje mi si bardziej obiektywna. Co mi mwi, e twoja pomoc moe mie dla mnie ogromn warto. Nie pro mnie, ebym ci to wyjani, bo nie umiabym powiedzie, dlaczego. Ale jestem przekonany, e moesz mi pomc. - Zaley, o co chodzi. W czym mog ci pomc? - pytam ponownie, powoli tracc cierpliwo. Jest bardzo spokojny i nie sprawia wraenia czowieka przejtego jakim problemem. - Poznaem kogo w rodowisku pracy i, biorc pod uwag moj funkcj dyrektora generalnego firmy, nie wiem jak z ni postpowa. Zwykle byem zdolny pohamowa impulsy, zwaszcza jeli w gr wchodzia praca. Przede wszystkim ze wzgldu na etyk. Zawsze zachowywaem si w ten sposb. Ale teraz sytuacja mnie przerosa i nie wiem co robi. - A w czym ja miaabym ci pomc? Nie mog zrozumie, czego ten mczyzna ode mnie chce. Gra na czas, pije swojego drinka, a kiedy odstawia go na st, bawi si somk w szklance. - Jak radziaby mi postpi? - Skd mam wiedzie?! Kim jest ta osoba? Pracuje w twojej firmie? - Nie, ale mam z ni porednio kontakt. Nie znam jej zbyt dobrze. Pracuje w innej korporacji. Najgorsze w tym wszystkim jest to, e zakochaem si w niej bez pamici. - Czy ona o tym wie? - Myl, e to sprytna kobieta i musiaa zda sobie z tego spraw. Mimo to, jak dotd, nie zrobia adnej uwagi na ten temat. Oczywicie ja te nie powiedziaem jej nic o moich uczuciach. Ale pewnych zachowa nie da si ukry, wiesz? Myl, e w gruncie rzeczy nie chce spojrze prawdzie w oczy, poniewa te si boi. - W porzdku. Jeli chcesz zna moje zdanie, to powiniene najpierw z ni porozmawia. Ona moe nie zdawa sobie z niczego sprawy. - Nie. Jestem przekonany, e doskonale wie, co si dzieje. Ale to bardzo delikatna sytuacja. Gdyby bya ni, jakby zareagowaa? - Czowieku, gdybym znalaza si w takiej sytuacji i podobaaby mi si ta osoba, nie

zastanawiaabym si ani sekundy. To zaley jeszcze od stosunkw zawodowych, jakie naprawd ci z ni cz. To trudne i skomplikowane, szczerze mwic. Nie wszyscy rzuciliby si na gbok wod, jak ja. - Tak. Dzikuj ci za szczero. Wyglda na naprawd wdzicznego. - Dlaczego z ni nie porozmawiasz? - Ju prbowaem, ale zawsze kiedy podejmuj ten wysiek, nie znajduj sw, i kiedy ju jestem w punkcie wyjcia, co mnie powstrzymuje i ograniczam si do rozmw na temat pracy. - Czego si boisz? - Boj si, e odpowie mi, e nie czuje tego samego do mnie. Zaskakuje mnie ta odpowied. Sprawia na mnie dotd wraenie czowieka bardzo pewnego siebie i zawsze wydawao mi si, e kontroluje sytuacj. Teraz mam pen jasno, e tak nie jest. - Dobra, ale jeli nie powiesz jej prawdy, zawsze bdziesz znajdowa si w tym samym punkcie. Sprawy ani si same nie rozwin, ani nie zakocz. - Masz racj i wanie dlatego chciaem z tob porozmawia. Wiedziaem, e ta rozmowa bardzo mi pomoe. W jaki sposb pochlebia mi, e zwrci si wanie do mnie. Wszystkie kobiety to lubi. Ale wci nie rozumiem, skd takie zaufanie wanie do mnie. - Moe zjemy razem kolacj? A skoro ju rozmawiamy, to dlaczego nie robi tego przy dobrze zastawionym stole? Jestem godny. Znam restauracj w pobliu, gdzie mona zje najwiesze owoce morza. Jego zaproszenie brzmiao jak zaproszenie starego przyjaciela, wic ponownie zaakceptowaam t propozycj. W rzeczywistoci Jaime usiuje doprowadzi mnie do kapitulacji, usiujc zawrze przyja, poniewa za kadym razem, kiedy widziaam go w jego firmie, staraam si zachowa maksymalny dystans. Paci za dwa drinki i piechot idziemy do restauracji znajdujcej si jakie piset metrw od Maremgnum, w stron Miasteczka Olimpijskiego. Waciciel lokalu zna go i wita serdecznie, po czym znajduje dla nas stolik pomimo panujcego tu toku. Proponuje nam aperitif. Jaime ma ochot na mae. - Mae dla dwojga, eby podnie si na duchu, masz ochot? - pyta mnie. Uwielbiam owoce morza i zachwyca mnie ta propozycja. Na pierwszy rzut oka mamy zbiene gusta. Zamawia jeszcze butelk szampana, z tych najlepszych, i wznosi toast za nasz

przyja. W rzeczywistoci wyglda to tak, jakby mnie podrywa i chcia zauroczy. Gadamy o rnych bzdurach, do momentu kiedy zaczyna zadawa mi pytania bardziej osobiste. - Naprawd bya oburzona, kiedy pierwszego dnia spytaem ci, czy masz narzeczonego? - Byam troch zszokowana - odpowiadam szczerze. - To, czy jestem matk, czy nie, mog zrozumie. Ale czy mam narzeczonego? Co to ci moe powiedzie? - Dla mnie ta wiedza bya bardzo istotna. - Wiem o tym. Wyjanie mi, e osoba, ktr zatrudnisz, powinna by wolna. Jeli takie s twoje wymagania, wtpi, czy kogo znajdziesz. - Nie, tak naprawd nie chodzio mi o to. Opuszczam widelec. - Jak to nie? Wic dlaczego? - Chciaem sprawdzi, czy bdziemy si mogli dzisiaj spotka - odpowiada. - Gdyby powiedziaa mi, e masz narzeczonego, musiabym obra inn strategi. - Sucham? Nie wiem jak zareagowa. Nie mog wykrztusi sowa. - No wic tak. Gdyby miaa narzeczonego, uparbym si przy tobie, nawet ponoszc tego konsekwencje. Wypilimy wystarczajco duo, aby jego komentarz uzna za wygoszony pod wpywem alkoholu. Nerwy mnie zawodz i nagle zaczynam si mia. - Nie przeszkadzaoby ci, gdybym miaa narzeczonego? - Wprost przeciwnie, zrobibym wszystko, eby go rzucia - mwi z pewnoci siebie, ktr zademonstrowa ju na naszym pierwszym spotkaniu. - Co ty opowiadasz? - pytam, nie mogc pozby si nerwowego umiechu. - Przed chwil twierdzie, e jeste zakochany w jakiej kobiecie? Zaczynam mie powane obawy, e ten facet jest kompletnie szurnity. - Tak, i to prawda. Oszalaem dla pewnej kobiety. - Ju to widz - mwi, tracc dla niego cz szacunku. - Jeste zakochany, a podrywasz mnie. Wybucha miechem. - Jakim jeste guptasem! - woa z czuoci. - Nic nie rozumiesz! - Nie. Nie rozumiem ci. Jeste taki sam jak wszyscy mczyni. Masz kobiet, w ktrej jeste zakochany, i nadal si ogldasz za innymi. Nie rozumiem ci. Wszystko mi jedno, co sobie o mnie pomyli. Zdecydowaam, e po tej rozmowie nie

spotkam si z nim ju nigdy w yciu. Jaime nagle powanieje, wzywa kelnera i prosi o nastpn butelk szampana. Dopki nie napeniono ponownie naszych kieliszkw, nie otworzy nawet ust. W kocu podnosi swj i mwi: - Pij twoje zdrowie, Val, kobieto, w ktrej jestem zakochany do szalestwa. Patrzy na mj kieliszek i oczekuje, e te go wznios, towarzyszc mu w toacie. Ale jestem jak sparaliowana. Cakowicie zapomniaam jzyka w gbie. Niczego takiego si nie spodziewaam i jestem cholernie zaskoczona. Ponownie zaprasza mnie, ebym wzniosa kieliszek i toast, co w kocu robi automatycznie. - Wanie to chciaem ci powiedzie. Dlatego zaprosiem ci na kolacj. Oszalaem przez ciebie - mruczy, wycigajc szyj, eby zbliy si do mojej twarzy. - To ty jeste kobiet, w ktrej si zakochaem. Opada mi szczka, podczas gdy on wypija swj kieliszek a do dna. Ja nie mog nic przekn. - Ju po wszystkim! - mwi, nagle oywiony. - Wyrzuciem to z siebie. Musiaem z tob porozmawia. Spad mi z serca ogromny ciar. Nie mog uwierzy w to, co sysz, i tak zastygam z penym kieliszkiem w drcej rce, przygldajc si bbelkom uciekajcym a pod sufit. Jaime nagle robi si smutny i mwi: - Przykro mi. Nie chciaem, eby poczua dyskomfort. Naprawd mi przykro. Natychmiast prosi o rachunek. Czuj si dziwnie, poniewa nie jestem przyzwyczajona do tego, eby kto prawie nieznajomy wyznawa mi w ten sposb mio. - Odwioz ci do domu. Mam nadziej, e nie masz nic przeciwko temu. Zawsze kiedy z kim wychodz, lubi go odprowadzi do domu. Zaczyna mnie bole gowa. Za duo wypiam i nie wiem, co mu odpowiedzie. Ale postanawiam pozwoli si odwie. Kiedy znajdujemy si przed drzwiami budynku, w ktrym mieszkam, zaskakuje mnie, yczc mi dobrej nocy i odchodzc, jakby nigdy nic. Nie zamierzam go zatrzymywa. Zszokowana jego nag deklaracj mioci, musz to przemyle i musz odpocz. 20 czerwca 1998 Min prawie miesic, nim zaczlimy gdzie razem wychodzi. Od czasu swojej deklaracji Jaime nie telefonowa do mnie, wyjwszy jeden raz, kiedy spyta mnie, czy go kocham. Zaoferowa mi posad, bez adnych warunkw. A poniewa szukaam czego nowego, zdecydowaam si z nim wyj. Co za co. Musz przyzna, e bardzo podobao mi si jego zuchwalstwo, kiedy owiadcza, e jest we mnie zakochany, ale doceniam take jego

dyskrecj, ktr zachowuje a do dzi. Doskonale zrozumia, e mog by przytoczona jego wyznaniem, i stara si stworzy klimat odpowiedni do tego, ebym i ja si w nim zakochaa. Od samego pocztku widzia jasno, e praca u niego mi nie imponuje. Musi myle, e jestem kobiet samowystarczaln, o klarownym spojrzeniu na ycie, ktra moe zakocha si tylko wwczas, gdy nikt jej nie ponagla. Widzielimy si jeszcze kilkakrotnie, przy rnych okazjach, podczas ktrych on uwaa za pewnik to, e w kocu wpadn mu w ramiona. Chce, ebym zdawaa sobie spraw, e on jest tego pewien i e prdzej czy pniej tak si stanie. Podoba mi si z kad chwil coraz bardziej, ale wci jeszcze nie poszam z nim do ka, tak jak mam to w zwyczaju. Chc czeka. Dzi umwilimy si na pogaduchy. Jaime mwi, e opowie mi wszystko o swoim yciu, poniewa nie chce mie przede mn adnych sekretw. Opowiada mi histori swojego maestwa z by on, ktra obecnie ma raka piersi, i zwierza mi si z tego, jak bardzo j kocha. Dowiaduj si, e nigdy nie udao mu si dochowa jej wiernoci i e w kocu zmczya si tym i go zostawia. Chce pokaza mi swoje saboci, jak komu, kto czyta ksik od pocztku do koca. To zreszt te jest czci strategii. Poza tym forma jego opowieci nie pozwala kobiecie na zachowanie kamiennego spokoju. Dzie po dniu uwodzi mnie jego osobowo, jego draska natura i niewierno w stosunku do kobiet, mieszajce si z jego ojcowsk delikatnoci. Tumaczy mi, e przez siedem lat utrzymywa stosunki z by modelk, Carolin, z ktr czya go dzika namitno, i e ten zwizek rwnie skoczy si przez jego niewierno. Kobieta, z ktr j zdradza, bya najlepsz przyjacik Caroliny. W efekcie zdaj sobie spraw, e z kadym sowem przekazuje mi wiadomo: Czy byaby zdolna mnie poskromi? Tak si to do mnie przyczepio, e teraz to on stanowi dla mnie wyzwanie. Z zapaem opowiada mi o dwjce swoich dzieci, ktre widuje tylko w weekendy, i jego ojcowska duma budzi we mnie czuo. Sdz, e mona to przypisa jednej z jego twarzy, jakiej jeszcze mi nie pokaza, i moim hormonom kobiety prawie trzydziestoletniej, budzcych naturalny instynkt macierzyski. 25 czerwca 1998 Pierwszy raz przespaam si z Jaimem. Przyszed do mnie do domu, otworzyam mu drzwi, jakby to byo jego mieszkanie, i kochalimy si na kuchennym stole. Nie przeyam nic nadzwyczajnego. Jaime by bardzo zmczony, a ja rozumiem, e czasami kto nie jest stuprocentowo wydajny, choby nie wiem jak bardzo chcia. Musz szczerze wyzna, e jestem troch rozczarowana. Mylaam, e bdzie bardziej romantycznie. Trwao to wszystko pi

minut, z ktrych cztery spdziam na przekonywaniu go, eby uy prezerwatywy. - Uwaasz, e mczyzna w moim wieku uywa kondomw? To jakie gwno! W kocu si zgodzi. Ale wiem, e nie by zadowolony.

Nasze miosne gniazdko

3 lipca 1998 W cigu pierwszych kilku miesicy naszego zwizku Jaime zachowuje si jak prawdziwy gentleman. Wszystko idzie jak z patka. Oczywicie czasami zauwaam i zapamituj dziwne rzeczy. Moe to wybryki mojej wyobrani. Ja, ktra nigdy nie mieszaam si w sprawy innych ludzi, z drczcym poczuciem winy sprawdzam jego kalendarz spotka. Znalazam jakie zakodowane wiadomoci, wiadczce o tym, e co przede mn ukrywa, ale nie mam na to adnych dowodw. W kocu postanowiam nie zawraca sobie tym gowy. A do dzi, kiedy zaproponowa, ebymy zamieszkali razem. 15 lipca 1998 Musimy znale jakie mieszkanie. Ju zgodzilimy si co do miejsca: Miasteczko Olimpijskie w Barcelonie. Przede wszystkim dlatego, e stamtd wida morze. Zawsze marzyam o ogromnym apartamencie z widokiem na morze i pla przed domem, i to marzenie wanie ma si zrealizowa. W kocu, nie bez trudu, znalelimy apartament o powierzchni stu dwudziestu metrw kwadratowych, naprzeciwko play, z wasnym parkingiem i na strzeonym przez ca dob osiedlu. Upieraam si, eby mia przynajmniej trzy pokoje i ebymy mogli goci jego dzieci. Kiedy tylko wyjaniam, dlaczego chc mie tyle pokoi, Jaime zgodzi si z moj argumentacj, ale zdziwio mnie, e sam spontanicznie tego nie zaproponowa. Myl, e chce najpierw utrwali nasz zwizek. Dzi rano poszlimy do bardzo wymagajcej agencji nieruchomoci podpisa papiery zwizane z najmem mieszkania i Jaime pojawi si z p milionem peset w gotwce, eby zapaci kaucj za mieszkanie i czynsz. Przyszlimy oboje, poniewa ustalilimy, e wsplnie wynajmiemy mieszkanie i oboje podpiszemy umow. Mogoby si wydawa, e wszystko uzgodnilimy. Ale w ostatniej chwili Jaime zmieni zdanie i zapyta mnie, czy mgby jej nie podpisywa.

- Mylaam, e wynajmiemy je wsplnie. Co si stao? - Nie, bd spokojna. Nie przejmuj si. Zapac za wynajem, ale wolabym nie figurowa w kontrakcie. Nie chc, eby moja bya ona si dowiedziaa, bo mogaby zada wicej pienidzy na dzieci. W tym momencie zwrciam uwag na pewien wany drobiazg. Dzieci, jak je nazywa, byy ju dorose i yy ze swoimi partnerami, pracoway i byy absolutnie niezalene. Jego obowizek alimentacyjny wygas ponad dziesi lat temu i te wyjanienia nie miay sensu. Ale z powodu wizji zamieszkania z nim w tym cudownym mieszkaniu i ze strachu, e powiem co, co mogoby przeszkodzi spenieniu si marzenia, zgodziam si by jedyn osob podpisujc umow. Owiadczylimy to w agencji, chocia nie byam na stae zatrudniona w adnej firmie, ale mimo to mielimy do pienidzy, eby zapaci za dwa lata najmu. Agencja poinformowaa nas, e waciciel nie zgadza si wynaj mieszkania nikomu bez staej posady. Byam zdruzgotana, widzc, e nie uda nam si wynaj tego mieszkania. Kolejny raz Jaime stan na wysokoci zadania, zaj si wszystkim i po poudniu znw przyjechalimy do agencji i podpisalimy umow. Jestem zaskoczona takim rozwojem spraw. Jaime mwi mi, e przedstawi im wycigi z moich kont bankowych i w takiej sytuacji adne stae zatrudnienie nie byo konieczne. Pniej odkryam, e bez mojej wiedzy spreparowa w swoim gabinecie moj ostatni umow o prac, ktr im da. Przygotowa j sam w swoim gabinecie, podpisa i podstemplowa piecztk firmow. 20 czerwca 1998 Jestem szczliwa, gdy dzisiaj rano przeprowadzilimy si. Przeprowadzka przebiegaa bardzo sprawnie, bo ja nie mam zbyt wielu rzeczy, a Jaime przywiz tylko ubrania z domu swojej matki, gdzie mieszka, i kilka obrazw, jego zdaniem bardzo wartociowych. Podarowa mu je ojciec, uszczuplajc swoj kolekcj. To bardzo niewielkie wyposaenie i bez wtpienia potrzebujemy mebli. Po poudniu zwiedzamy wszystkie sklepy z meblami w dzielnicy i w kocu dokonujemy wyboru. Jaime upiera si, eby zapaci za wszystko, cho protestuj, bo chciaabym pokry cz kosztw. 25 i 26 lipca 1998 Jaime powiedzia mi, e ma will w pobliu Madrytu i w weekendy spotyka si tam ze swoimi dziemi. Bardzo spodobaa mi si myl o spdzaniu tam wolnych od pracy dni, ale

powiedzia, e zabierze mnie ze sob dopiero, gdy uprzedzi dzieci, e si z kim zwiza. Oczywicie! Musz by cierpliwa, poniewa jego syn, cho to niemal mj rwienik, moe by bardzo zazdrosny, widzc ojca z kobiet, ktra nie jest jego matk. Rozumiem to i przekonuj si, e musz okaza wiele wyrozumiaoci i cierpliwoci. Chc zosta zaakceptowana. W kocu zostan macoch chopaka i dziewczyny, ktrzy s ju doroli. Dzi jest pitek. Jaime wsiada do samolotu i leci do Madrytu, eby spotka si z dziemi. Ju stamtd dzwoni do mnie, chcc si dowiedzie, co sycha, a nasza rozmowa telefoniczna jest bardzo czua. Przyszo z Jaimem zapowiada si cudownie i szczliwie. Zaskakujce jest tylko to, e na dusz met widujemy si rzadziej, mieszkajc razem, ni gdy mieszkalimy oddzielnie. Czasami spotykam si z Soni. Wie wszystko o moim zwizku z Jaimem i uwaa, e pospieszyam si, zamieszkujc z nim. - Ledwo go znasz! Poza tym nie spdza z tob adnego weekendu. Nie wydaje ci si to dziwne? - I kto to mwi! - odpowiadam jej z ironi. - Ta, ktra desperacko szuka swojej drugiej poowy, opowiada mi teraz, e pospieszyam si, znajdujc swoj! - Tego nie powiedziaam, Val! Uwaam tylko, e pospieszya si, opuszczajc wasne mieszkanie, eby zamieszka z jakim facetem, ktrego zupenie nie znasz. Przedstawi ci swoj rodzin? - Jeszcze nie, Soniu. Potrzebuje troch czasu. Uwaam to za normalne. Ma dwoje dzieci i by on chor na raka. Patrzc na t rodzin, wyobra sobie, e nagle pojawiam si ja, z dnia na dzie, bez uprzedzenia. To byoby prawdziwe wejcie smoka. Nie uwaam, eby to byo w porzdku. Przynajmniej na razie. - Dobrze. Zgoda! Zamy, e masz racj. To byoby za szybko. Ale czy nie wydaje ci si dziwne, e ma luksusow will w Madrycie, a zanim ci pozna, mieszka ze swoj matk? Sonia zaczyna mnie bardzo denerwowa. Po pierwsze, przypisuj jej nieufno wynikajc z zazdroci, tak charakterystycznej dla wszystkich kobiet, kiedy inna zdobywa co, o czym one marzyy przez cae ycie. To bardzo ludzkie. - Kupi t will, kiedy by z Carolin, swoj by dziewczyn, ktr pozna w Madrycie. Mieszkali tam. W tamtym okresie Jaime mia rwnie biuro w Madrycie. A kiedy przyjeda do Barcelony, zatrzymywa si w domu swojej matki. Wydaje mi si to zupenie logiczne. Nie widz nic dziwnego lub tajemniczego w tym, e chcia spdzi troch czasu z matk. - Wic wyjanij mi, dlaczego nie spotyka si ze swoimi dziemi w Barcelonie, skoro

wszyscy tu mieszkaj, zamiast wyjeda do Madrytu? Nie umiem odpowiedzie na to pytanie. Dostrzegam, e Sonia bardzo si przejmuje mn i nowym yciem, ktre sobie wybraam. Poza tym jest troch obraona, poniewa od czasu, gdy zaczam si spotyka z Jaimem, widujemy si coraz rzadziej. - Masz racj, Soniu. Ale ty przecie te bya ze swoim chopakiem. W kadym razie obiecuj ci, e od teraz bd si z tob kontaktowa czciej. To przez ten wynajem mieszkania, do tego dosza przeprowadzka, nie miaam do niczego innego gowy. Prosz, zrozum mnie. Suchaj, chciaam zrobi w domu ma kolacyjk w najbliszy czwartek, eby przedstawi ci Jaime'a. Przyjdziesz? - Oczywicie. Bdzie mi bardzo mio. - I w ten sposb si z nim pogodzisz - mwi, miejc si. - W porzdku. - Moesz przyj ze swoim chopakiem, jeli chcesz. Nagle zrobia grobow min. - Rozstalimy si tydzie temu. Wanie popeniam faux pas. Teraz wreszcie rozumiem, dlaczego jest tak podejrzliwa w stosunku do Jaime'a. Wanie rzuci j kolejny facet i jest obraona na wszystkich mczyzn. - Poza mn mia inn dziewczyn, o ktrej mi nie powiedzia. Przypadkiem to odkryam i zostawiam go. - Rozumiem, kochanie. Bardzo mi przykro, ale pomyl, e przez to, jak potraktowa ci ten dra, nie moesz uwaa, e wszyscy mczyni s tacy sami, Soniu. - Nie przejmuj si. Wyjd z tego. Domylasz si na pewno, e Bigud strasznie za tob tskni? Ta wiadomo rzeczywicie bardzo mnie martwi. Za kad cen chc odzyska mojego Bigud, ale musiaam zostawi go u Soni, poniewa Jaime nie cierpi kotw. I na razie biedne zwierztko nie jest mile widziane w domu.

Znajduj prac

27 lipca 1998 Kiedy Jaime wraca z weekendu spdzonego na onie rodziny, mwi mu o zaplanowanej na czwartek kolacji z Soni. - Bybym zachwycony, kochanie, ale przez cay tydzie bd w Maladze. Razem z Joaqunem musimy odwiedzi pewnych klientw. Wyjedam jutro rano, a w pitek jad samochodem bezporednio de Madrytu. Wcale mi si nie podoba ten plan, ale ze wszystkich si staram si ukry niezadowolenie. - Czyli nie zobaczymy si do przyszej niedzieli? - Kochanie, tak mam prac. Zrozum! Podpisalimy kilka kontraktw z klientami z poudnia Hiszpanii i musimy do nich pojecha w tym tygodniu. Ju wielokrotnie przekadaem t podr. Pniej znw bdziemy razem. Bierze mnie w ramiona i ustalamy inny termin kolacji z Soni. Po jego zwierzeniach na temat niewiernoci opowiadam mu tej nocy o swoich przypadkowych zwizkach i o tym, jak atwo zacigam do ka kadego mczyzn, ktry mi si podoba. Jestem z nim zupenie szczera, nie chc mie tajemnic. Jaime ostrzega mnie, e teraz, kiedy mieszkamy razem, musz porzuci dawne przyzwyczajenia i wszystkich innych facetw. Nietrudno mi to zaakceptowa, bo od jakiego czasu nie mam adnego chopaka, ale duo mnie kosztuje przekonanie o tym Jaime'a. Jest potwornie zazdrosny. Obieca mi, e bdzie wierny. Ja, dwudziestodziewiciolatka, i on, majcy o dwadziecia lat wicej, spotkalimy si w tym samym punkcie, ale na rnych etapach ycia. Oboje jestemy ju zmczeni trybem ycia, jaki prowadzilimy. Tak naprawd na nikogo nie zwracam teraz uwagi. Ta zmiana w mojej osobowoci bardzo mnie zaskoczya, ale chyba dlatego, e po raz pierwszy w yciu naprawd zakochaam si i cay pocig seksualny do innych mczyzn znikn. Bd mu wierna od pocztku do koca, a jeli nasz zwizek si rozpadnie, to przez

kilka miesicy duej. Tej nocy kochamy si. Jako naszych stosunkw seksualnych poprawia si od czasu, gdy przestalimy uywa prezerwatyw, ale Jaime ma dziwny zwyczaj mylenia wycznie o sobie. Nie pragnie mojej satysfakcji. Czasami zachowuje si jak zwierz. Ale wszystko mi jedno. Seks nie jest dla mnie najwaniejszy w naszym zwizku. To moe dziwne, ale dla mnie zszed na drugi plan. 28 lipca 1998 Jaime wyjecha z Joaqunem do Malagi, tak jak to sobie zaplanowali. Poegnaam si z nim czule i prosiam, eby uwaa na drodze. Przez kilka dni bd sama i postanowiam, e znw zajm si poszukiwaniem pracy. Otrzymaam wiele ofert (moje ogoszenie wci pojawia si w gazecie), a jedna z nich jest bardzo interesujca i obiecujca. Chodzi o midzynarodow firm zagraniczn z siedzib w Barcelonie, specjalizujc si w odziey. Firma poszukuje kobiety, ktra zajmie si najnowszymi tendencjami w modzie. A to oznacza podre na najwaniejsze na wiecie targi tej brany, obwchiwanie rynku i ogldanie nowoci na kad por roku. I pomimo, e nie jest w aden sposb zwizana z reklam, perspektywa pracy w tej brany wydaje mi si do atrakcyjna. Poza tym podre nie budz mojego sprzeciwu, zdaj sobie spraw z tego, e Jaime te bdzie duo podrowa. Z takich wanie przyczyn doszo do mojej rozmowy kwalifikacyjnej. Wszystko odbyo si bardzo szybko i dostaam zawiadomienie, e w cigu tygodnia mog rozpocz prac. Jestem bardzo szczliwa, poniewa zakadam, e wzrosn nasze dochody. Nie wiem, ile zarabia Jaime, nigdy nic o tym nie mwi, ale wyglda na to, e duo. Zawsze ma przy sobie spor gotwk, bardzo duo wydaje i nigdy nie powiedzia mi zego sowa na temat wydatkw, nie protestowa nawet wtedy, gdy chciaam wynaj mieszkanie w budynku o tak wysokim standing. Wprost przeciwnie, zawsze mi okazuje, e chce tego co najlepsze. Ale nawet w takim przypadku pragn mie swj udzia w domowych wydatkach. Jaime zadzwoni do mnie tylko dwa razy, mwic, e jest bardzo zajty. Wielokrotnie prbowaam z nim porozmawia, ale zawsze mia wyczon komrk. A o numer telefonu do hotelu go nie prosiam, eby nie wygldao na to, e mu nie ufam. 30 lipca 1998 Kiedy dzi wrci, zauwayam, e jest bardzo zmczony i spity. Zamkn si w azience, gdy tylko zdj buty, i siedzia tam przez prawie godzin. Prbuj dosysze jaki dobiegajcy stamtd dwik, ale na prno. Stoj pod drzwiami i pytam:

- Jaime, co ci si stao? - Daj mi spokj! Jego odpowied jest krtka i ostra. - Mog co dla ciebie zrobi, kochanie? Moe dobrze by ci zrobio, gdyby si wygada. Sama nie wiem. Masz jakie kopoty? - Zostaw mnie w spokoju! - powtarza. - Nie masz nawet pojcia, jakie mam problemy! Po godzinie wychodzi z azienki rwnie zmczony, jak wtedy, gdy tam wszed, z podpuchnitymi oczami, i cay wieczr i cz nocy spdza, odpalajc papierosa od papierosa i nie odzywajc si do mnie ani sowem. Kiedy kadzie si do ka, nawet mnie nie dotyka. Zawsze gdy pimy razem, kochamy si. To pierwszy raz, kiedy odmwi sobie seksu. 2 sierpnia 1998 Jaime wczenie wyszed z domu. Nie miaam nawet kiedy powiedzie mu, e znalazam prac i e zaczynam wanie dzi. Zostawiam mu wic informacj w kuchni, na wypadek gdyby zdarzyo si, e wrci do domu wczeniej ni ja. I tak si wanie stao. Kiedy wracam wieczorem, siedzi w salonie i oglda telewizj. - Moga mi powiedzie, e idziesz do pracy - wyrzuca mi natychmiast. - Wiem, Jaime, ale wczoraj bye nieznony. Nie chciae rozmawia i zamkne si w sobie w taki sposb, e mylaam, e masz jak blokad. - Miaem problem i nie chciaem o nim rozmawia. A o co chodzi z t twoj prac? Opowiadam mu, jak j znalazam i na czym polega. - Bdziesz musiaa wyjeda? - Tak. Od czasu do czasu. - Sama? - Nie, z szefem. To Amerykanin. We wrzeniu jedziemy na targi do Woch i... - Amerykanin? Nastpny, ktry bdzie chcia ci pieprzy! Zaniemwiam, syszc ten niespodziewany komentarz. Jamie ma taki sam humor jak wczoraj. - Ale... co ty mwisz? - To co syszysz! Kae ci ze sob podrowa, bo chce ci zern. Przekonasz si, e miaem racj. Jeste jeszcze bardzo moda. Nie znasz ycia. Jestem zakopotana. Wydaje mi si wielk niesprawiedliwoci wygadywanie takich rzeczy o czowieku, ktrego wcale si nie zna. - Wszystko jedno, jed sobie do Woch z tym palantem. Ale jeli dotknie ci choby

palcem, wsiadasz w pierwszy samolot i wracasz tutaj, zgoda? Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko powiedzie mu, e tak. Gdybym tego nie zrobia, myl, e by mnie uderzy. - Tak, oczywicie. - Obiecujesz mi to? - Jasne, Jaime, obiecuj! Po piciu minutach milczenia, gdy sdz, e temat zosta ju wyczerpany. Jaime zaczyna od pocztku. - A ty te masz ochot si z nim pieprzy, prawda? Zatkao mnie po raz drugi. Nie wiem, dlaczego nagle zadaje mi takie pytania. - Nie, nie mam ochoty si z nim pieprzy - odpowiadam, uywajc ze smutkiem jego wasnych sw. Id do azienki, eby si wypaka. Tym razem przesadzi, nagle ma demoniczny wyraz twarzy i szuka powodu do ktni ze mn. Tak bardzo si zmieni w cigu kilku dni, e sprawia wraenie, jakby by kim zupenie innym. W azience znajduj soiczek, ktrego wczeniej nie widziaam. Zawiera okoo stu gramw biaego proszku i etykietk z apteki, z zapisanymi skadnikami. Jaime po cichu podchodzi do mnie z tyu i kadzie mi rk na ramieniu. Ze strachu niemal upuszczam soiczek na podog. - To proszek na ran, ktr mam na kostce. Przygotowuj go, specjalnie dla mnie, w jednej aptece. Jest bardzo drogi, wic odstaw to na miejsce! Stawiam soiczek na umywalce i nic nie mwi. Codziennie rano Jaime uywa specjalnego skalpela do cinania martwej skry pokrywajcej jego kostk. Gdyby tego nie robi, nie [ mgby woy buta i normalnie chodzi. Odwiedzi ju wielu specjalistw i, jego zdaniem, jest to bardzo rzadki przypadek, na ktry nie ma lekarstwa. Nikt nigdy nie spotka si z czym podobnym.

Rozbite talerze

6 sierpnia 1998 Dzi Sonia przychodzi na kolacj. Jaime przez cae popoudnie by w domu i pracowa w pokoju, do ktrego wstawilimy biurko, a ja przygotowuj w kuchni kolacj. Nigdy nie lubiam gotowa, ale nauczyam si, czytajc kilka ksiek na ten temat, poniewa Jaime lubi dobrze zje. adnych kanapek ani gotowych da, uprzedzi mnie o tym. Podczas gdy Sonia pije w salonie swj aperitif, id po Jaime'a eby go poinformowa, e nasz go ju przyszed. Zamkn si na klucz, tak jakby w pokoju znajdowa si niewyobraalny skarb, o ktrym nikt - poza nim - nie moe si dowiedzie. - Kochanie, czy przyjdziesz na kolacj? - pytam agodnie, ze strachu, e mu przeszkadzam. - Sonia jest ju w salonie. Odpowiada mi przez drzwi, nie otwierajc ich, e bdzie za dziesi minut, musi tylko wzi szybki prysznic i si przebra. Wracam do Soni, do salonu. - le wygldasz, Val. Co si stao? Dobrze si czujesz? Nie chc rozmawia ze swoj przyjacik o ktniach, jakie z Jaimem mamy ostatnimi czasy. Postanawiam udzieli jej zupenie innej odpowiedzi. - Jestem tylko zmczona, kochanie. To przez t now prac. Jest tyle roboty i musz si przyzwyczai. Nie zapominaj, e od wielu miesicy nie pracowaam na penym etacie. Ostatnio bardzo schudam i Sonia upiera si, e musi chodzi o co wicej. - Przecie pracujesz dopiero od tygodnia! Schuda ju jakie cztery kilo. Jeste pewna, e nie chodzi o co wicej, o czym nie chcesz mi powiedzie? - Nie, zapewniam ci, Soniu. Nie martw si. Prbuj wyczarowa najpikniejszy z moich umiechw i uspokoi przyjacik, ktra ostatnio staa si zbyt ciekawska i kwestionuje wszystko, co robi. Od Jaime'a, kiedy si zjawia, wprost bije blask - jest pachncy i wyglda wietnie. Woy najlepsze ubranie i kiedy przedstawiam go Soni, widz w oczach swojej przyjaciki, jak jest nim zachwycona. Tego

wanie si spodziewaam. - Sawetna Sonia! Wreszcie mam okazj ci pozna - mwi Jaime, caujc j w rk. Ta stara i wychodzca z mody praktyka, zawsze, nam - kobietom - bardzo si podobaa, poniewa pocigaj nas gentlemani. Sonia jest w sidmym niebie. - Ja te chciaam ci pozna, Jaime. Musisz by kim wyjtkowym, skoro udao ci si skra serce Val. Spdzamy wspaniay wieczr, podczas ktrego, w stosunku do nas obu, Jaime jest absolutnie uroczy i zabawny. Tej nocy ma taki szczeglny bysk w oku, niewykluczone, e z powodu butelek wina, ktre otwiera jedn po drugiej, wyjaniajc nam, e kada potrawa wymaga odpowiedniego wina. Zauwaam, e Jaime sporo pije, ale wyglda na to, e mu to suy. Nic nie mwi na ten temat, majc na wzgldzie fakt, e jest w dobrym humorze, ktrego nie mam ochoty psu, tak jak nie chc zniszczy magicznej atmosfery otaczajcej st. Rozmowa waciwie koncentruje si na Soni, jej yciu i naszej dugiej przyjani. Pniej Jaime mwi co o sobie i szalonej chci polubienia mnie, jak tylko jego bya ona przezwyciy raka. Jestem mocno zaskoczona tym zwierzeniem, poniewa nigdy dotd nie mwi, e ma wobec mnie takie zamiary. - Jeli wszystko pjdzie dobrze, pobierzemy si drugiego maja przyszego roku wyjania Soni. Pod koniec wieczoru, a waciwie ju pno w nocy i po kilku drinkach, Sonia chce wraca do domu. - Jak tu przyjechaa? - pyta j Jaime. - Takswk - odpowiada Sonia, koczc baileysa. - Nie pozwol, eby kobieta tak pikna jak ty, wracaa takswk o tej porze. Odwioz ci. Wo tylko marynark i... moemy jecha. Nie widz w tym nic zego, znajc, e Jaime chce by miy dla mojej przyjaciki. Jest to uprzejmo skierowana do Soni, ale rwnie do mnie i bardzo mi si to podoba. Jaime sprawi, e ta noc staa si niezapomniana. Sonia rzuca mi spojrzenie, w ktrym widz aprobat i akceptacj propozycji Jaime'a i umiecham si. Kiedy wychodz, zbieram naczynia ze stou i zostawiam je w kuchni, poniewa nie mam ochoty zmywa o tej porze. Mina ponad godzina, od chwili gdy wyszli, wic postanawiam si pooy. Budzi mnie potworny haas dobiegajcy z kuchni. Rzucam si do drzwi sypialni i biegn tam. Wyglda na to, e co spado. Wszystkie wiata s pogaszone, nie widz wic, czy Jaime ju si pooy. Kiedy zapalam wiato, znajduj wszystkie talerze i naczynia

potuczone na marmurze i walajce si pomidzy resztkami jedzenia. Moj pierwsz reakcj na to wszystko jest zakrycie rk ust, eby nie krzycze. To przeraajcy widok. W naroniku kuchni, obok zlewozmywaka, stoi zwrcony plecami do mnie Jaime i pali papierosa, patrzc przez okno wychodzce na ulic. Pochylam si, eby pozbiera kawaki stuczonych talerzy, ale zatrzymuje mnie wypowiedziane przez niego zdanie: - Skoro nie pozmywaa naczy, kiedy mnie nie byo, nie bdziesz teraz zbiera skorup. Zrobisz to rano. Pozmywasz rano, prawda? - rzuca ironicznie. Nie odwaam si odpowiedzie, poniewa nie mam bladego pojcia o co mu chodzi. Jaime nadal stoi odwrcony do mnie plecami i zaczyna wrzeszcze jak wariat, gwatownie gaszc podeszw papierosa na pododze. - Gdyby pozmywaa naczynia, nigdy by do tego nie doszo, syszysz?! Powietrze w kuchni jest cikie od odoru alkoholu. Jaime si upi, i to w takim stopniu, e straci zmysy, a wrciwszy do domu, w przypywie szalestwa zrzuci wszystkie talerze na podog. Teraz prbuje mnie sprowokowa. Zaczynam paka, ale moje zachowanie nie wywouje u niego najmniejszych wyrzutw sumienia. Przeciwnie, Jaime wypada w jeszcze wiksz wcieko. - I przesta becze! Spuchnie ci twarz i bdziesz wyglda jak jakie monstrum. Nie mog tego znie. Nienawidz takiego stanu zgorzknienia i szalestwa, w jakie wpycha mnie Jaime. Wychodz z kuchni i id do azienki, gdzie si zamykam, eby mc si swobodnie wypaka. Z twarz nad umywalk, zraszajc sobie twarz zimn wod, sysz, jak trzaska drzwiami i wychodzi. To nawet lepiej. Mam wraenie, e gdyby zosta, wszystko mogoby si skoczy bardzo le. 7 sierpnia 1998 Kiedy wychodz do pracy tego ranka, widz, e Jaime jeszcze nie wrci do domu. Spdzi ca noc poza nim i nie da znaku ycia. Zaniepokojona, telefonuj z biura do Soni. - Cze, kochanie! - mwi i zaczynam szlocha, nim zdya si odezwa. - Val, co ci si stao? Z pocztku nie mog wydusi z siebie sowa, ale w kocu, z wielkim trudem, wyjaniam jej co zaszo. - Chodzi o Jaime'a. - Jeste w bardzo zym stanie. Co si stao, kochanie? - Soniu, co wczoraj robilicie? Jaime wrci do domu kompletnie pijany i zachowywa si jak wariat. - Co? Nic z tego nie rozumiem. Odwiz mnie do domu, przed drzwiami

porozmawialimy jakie pi minut i odjecha. To wszystko, co si stao. Wygldao na to, e czuje si dobrze. Ostatniej nocy wszyscy pilimy, ale nie do tego stopnia, eby znale si w takim stanie. Jaime musia wypi co wicej, eby by tak pijanym. Kiedy wczoraj si egnalimy, by uroczy. - Tak, wiem, Soniu. Ale nic nie rozumiem. Musiao si co sta, bo zachowywa si jak bestia. Kiedy wrci, nie by tym samym czowiekiem. Tak si przestraszyam. Nie wiem co teraz robi. Boj si. To drugi raz, kiedy by okrutny i... - Podnis na ciebie rk? - pyta Sonia, przerywajc mi. - Nie. To sowne okruciestwo skierowane przeciwko mnie i wszystkiemu, co staje mu na drodze. Wczoraj potuk wszystkie naczynia. - Trudno w to uwierzy... - Tak, a potem powiedzia, e gdybym je pozmywaa, nigdy by do tego nie doszo. To byo tak, jakby chcia mnie za to ukara. A potem sobie poszed. Nie wiem gdzie jest teraz. Wbrew wasnej dumie opowiedziaam wszystko Soni, mylc, e bdzie moga mi wyjani, co si przydarzyo Jaime'owi. Ale skoro nie bya w stanie da mi jakiego wartociowego wyjanienia, jestem jeszcze bardziej zaniepokojona. Mija cay dzie, mam ogromne trudnoci z koncentracj i boj si wrci do domu. Wyszam, niczego ze sob nie zabierajc, a zaczynam planowa ucieczk z domu na par dni, schronienie si u Soni i przemylenie wszystkiego. Ten zwizek z Jaimem jest z dnia na dzie coraz dziwniejszy i wtpi, ebym bya szczliwa u boku takiego mczyzny. Co si z nim dzieje, ale nie wiem co. A on nie chce ze mn rozmawia. Wracam do domu pno i kiedy otwieram drzwi, wiem, e Jaime wrci, poniewa zamek nie jest przekrcony dwukrotnie, tak jak to zrobiam rano. Zaczynam dre na myl o tym, co mnie czeka. Zauwaam, e w kuchni wszystko jest sprztnite. Jaime wychodzi z salonu z ogromnym bukietem r w ramionach i alem wymalowanym na twarzy. Widzc jego min, rzucam mu si z paczem na szyj. - Tak mi przykro! - mwi. Wrcza mi kwiaty. Pacz, nie mogc nic z tego zrozumie, i ze szczcia, e widz na jego twarzy min wiadczc o wyrzutach sumienia. - To niewane, Jaime - mwi mu, szlochajc. - Wydaje mi si, e masz kopoty, ktrymi nie chcesz si ze mn podzieli. - Tak, z pewnoci mam problemy. Nie chciaem ci o nich mwi, eby si nie martwia. Ale widz, e sprawiam ci bl, wic opowiem o wszystkim.

Prowadzi mnie za rk przez cay salon, a do stou, i siadamy naprzeciwko siebie, co budzi we mnie wraenie, e dzieje si co potwornie zego. - S rzeczy, z ktrych nikt z nas nie jest dumny, i dlatego o nich nie opowiada. Mylaem, e poradz sobie sam, ale widz jak fatalnie na mnie to dziaa. I zaczyna opowiada mi o swojej sytuacji materialnej, ktra pociga za sob walk o codzienny byt. Mwi, e zacign dugi z winy Joaquna, swojego wsplnika. Joaqun zwrci si do banku o poyczk, ktr podyrowa mu Jaime. Jednake ju od kilku miesicy Joaqun nie paci bankowi, a ten da spaty od Jaime'a. Jest winien jeszcze jakie pi milionw peset i, pomimo e Jaime zarzdza co miesic duymi sumami, nie by w stanie wygospodarowa takiej kwoty i w tej chwili komornik moe odebra mu will w Madrycie. - Mog mi zabra wszystko, co zdobyem przez lata cikiej pracy i kosztem wasnego potu! Trudno mi w to uwierzy, ale w jego gosie jest tyle szczeroci i blu, e nie mog podway prawdopodobiestwa wydarze. - Dlaczego podyrowae Joaqunowi poyczk? - pytam. - A jak mgbym tego dla niego nie zrobi? Poza tym, e jestemy wsplnikami, jestemy przyjacimi, rozumiesz, Val? Przynajmniej dotd tak uwaaem. Nie zrobiaby tego samego dla Soni? Nigdy nie sdziem, e przestanie paci i postawi mnie w takiej sytuacji. - Ale dlaczego przesta? - Od paru lat w jego maestwie le si dzieje. Od kilku miesicy duo pije i wydaje mas pienidzy na kobiety. Zdarzaj si takie dni, e przychodz do biura i znajduj go picego na dywanie w jego gabinecie, brudnego, pijanego i bez grosza przy duszy, po tym jak wyda wszystko w jednym z tych klubw. Teraz zaczynam rozumie, dlaczego Jaime tak si zachowa w stosunku do mnie. Musi si czu osaczony i nerwy odmwiy mu posuszestwa. - Tamtej niedzieli, kiedy wrciem w tak zym humorze, pamitasz? - Skinwszy gow, bior jego donie w swoje. - To dlatego e ludzie z banku poszukiwali mnie, kiedy byem w Maladze. W pitek pojechaem do Madrytu i dowiedziaem si o rzeczywistym zagroeniu zajciem komorniczym. - Czy teraz nie ma ju sposobu, eby to powstrzyma? - Oczywicie, e jest. - Jaki? - Trzeba zapaci.

Jaime jest tak zdesperowany, e zaczyna paka. On, zawsze taki elegancki i dumny, teraz, zupenie jak may chopiec, opuszcza gow na moje rce, a ja nie wiem jak go pocieszy. - A wiesz, co jest najgorsze? - dorzuca. - Nie. - e pacimy za to obydwoje. Czuj si tak osaczony, e ka za to paci osobie, ktr kocham najbardziej na wiecie! Gaszcz go po policzkach, prbujc osuszy jego zy. Te sowa wywouj moje podniecenie. Jaime mwi dalej: - Pracuj jak szalony, eby dobrze y i eby mojej rodzinie nigdy niczego nie brakowao. Moje dzieci maj wszystko, czego chc. Pomagam byej onie, poniewa jest bardzo chora. A teraz to! Nie potrafi powstrzyma jego ez. Wspczuj mu, czuj si bardzo wana i jestem mu wdziczna za to, e wreszcie powiedzia mi ca prawd. - Mam tydzie na to, eby zapaci i eby cofnli nakaz komorniczy. Jeli tego nie zrobi, zabior mi dom. Przez wiksz cz nocy tulilimy si do siebie na sofie, pod kocem, ktrym nas okryam, kiedy dopady go dreszcze. Jaime wyglda na wycieczonego a ja cigle zastanawiam si nad ca spraw. Nie mog pozwoli, eby co takiego spotkao mojego partnera. Skoro go kocham i z nim yj, powinnam dzieli jego problemy. Nie bd szczliwa, wiedzc, e Jaime si zamartwia. Musz co zrobi. Mam tak sum pienidzy, jakiej mu potrzeba. Postanawiam podj z konta pi milionw peset i da mu je, eby odzyska swj dom w Madrycie.

Komornik

12 sierpnia 1998 Nic nie mwic Jaime'owi, poszam do banku i podjam pienidze z konta. Troch si baam nosi ze sob tyle gotwki, wic rozoyam wypat na trzy raty. Dyrektor banku, z ktrym utrzymuj bardzo dobre stosunki, wezwa mnie do swojego gabinetu, eby si dowiedzie, czy jestem niezadowolona z obsugi. Bardzo go zaskoczyo, e podejmuj nagle wszystkie swoje oszczdnoci. Zapewniam go, e nie mam im nic do zarzucenia. Wprost przeciwnie. Wymyliam sobie wymwk, e spotkay mnie niespodziewane wydatki. Tego popoudnia, poniewa jest ju roda, Jaime jest bardziej nerwowy ni zwykle. Wyznacznikiem okrelajcym stopie jego zdenerwowania jest czas, ktry spdza rano w azience. Im bardziej jest zdenerwowany, tym wicej go potrzebuje na usunicie martwej skry z kostki i zostawia po sobie wikszy baagan - mieszanin skry i biaego proszku. Nastpnego dnia Jaime musi pojecha wieczorem do Madrytu. Tak mi powiedzia. Postanowiam a do ostatniej chwili nie mwi o tym, e zdecydowaam si mu pomc. Kiedy wracam do domu, Jaime pakuje walizk. Ze smutkiem w oczach mwi: - Moe to bdzie ostatni weekend, ktry z nimi spdz. - Po chwili dodaje: - Jak mam im wytumaczy, e ten dom ju nie jest ich domem? - Nie bdziesz musia im nic tumaczy - mwi wesoo. - Prosz! To dla ciebie. Podaj mu kopert. Kiedy j otwiera, nie moe uwierzy w to co widzi. - Skd to wytrzasna? - pyta podejrzliwie. - Ze swojego konta. Jest tyle, ile potrzebujesz. - Zwariowaa? Sdzisz, e mog przyj te pienidze? Na pewno wzia poyczk w banku! - Nie, nie przejmuj si tym. Nie wziam adnej poyczki. Te pienidze s moje. Jaime opada na kanap. - Nie, nie mog tego zaakceptowa. Przykro mi!

- Prosz, Jaime, nie bd gupcem! Te pienidze s moje, a ja jestem z tob. S wic nasze! We je, prosz! Zapa bankowi i odzyskaj dom. Radosna mina Jaime'a, jest dla mnie tak nagrod, e nie daoby si jej kupi za wszystkie pienidze wiata. Jest tak zadowolony i obejmuje mnie z tak si, e boj si, e mnie udusi. - Kochanie, nie wiesz nawet ile to dla mnie znaczy. Wrcia mi ycie, dzikuj! Po tysickro, dzikuj! Nie wiem jak ci to wynagrodzi. Naprawd nie wiem! - Moesz jak najszybciej zaprosi mnie do tego bajecznego domu, ktry masz w Madrycie. Kiedy to mwi, Jaime patrzy na mnie rozczulony i mocno przytula. - Oczywicie! Tej nocy Jaime nawet w ku jest czuy. Niestety, nie potrafi si pohamowa i koczymy, zanim ja osigam orgazm.

Apartament dla dwojga

7 wrzenia 1998 Jestem daleka od przypuszcze, e Jaime grzeba w moich papierach i rzeczach osobistych i e wiedzia doskonale, jak kwot dysponuj. Nigdy nie rozmawialimy o pienidzach, dla niego bowiem jest to temat tabu. Nie mam nic do ukrycia, ale te nie opowiadaam ze szczegami o swojej sytuacji materialnej. Zamykam temat. Chodzi tylko o to, e pienidze, jakich potrzebowa Jaime przy sawnym epizodzie z komornikiem, to bya dokadnie taka sama kwota, jak ja miaam na koncie. W rzeczywistoci Jaime zna a do dwch cyfr po przecinku kwot, ktr zaoszczdziam. Sprawy si uspokajaj, a on podruje subowo lub z powodw rodzinnych. Ja nie mam ju oszczdnoci, ale yjemy na dobrej stopie dziki jego i mojej pracy. Poza tym Jaime paci rachunki i co miesic z dum daje mi pienidze na najem mieszkania. Przeywamy nasz nowy miesic miodowy i wyglda na to, e tamta sprawa w kocu zbliya nas do siebie i utrwalia nasz mio. Przynajmniej ja tak uwaam. Dzi wyjedam do Woch, eby uczestniczy w synnych targach mody, na ktrych musi by obecna moja firma i ja. Wiem, e ta podr nie podoba si Jaime'owi, zwaszcza po ktni na temat zakadanych przez niego zych intencji mojego szefa. Ale pozwoli mi jecha. Nigdy nie daam mu adnego powodu do zazdroci. Teraz yj wycznie dla niego. Zostawiam na boku moje ordynarne ycie seksualne i nie mam ju adnego kontaktu z przyjacimi - mczyznami. Kiedy ldujemy w Mediolanie, wsplnik Harry'ego, mojego szefa, czeka na lotnisku, eby zawie nas do hotelu. Podczas jazdy mwi, e jest pewien problem z pokojami hotelowymi. Poniewa hotele w caym miecie s pene, by zmuszony wynaj dla nas ogromny apartament. Nie mam adnych oporw co do dzielenia apartamentu z Harrym, szczeglnie kiedy s dwa ka w dwch oddzielnych pokojach. Wyglda na to, e jemu te to nie przeszkadza, wic kiedy przyjedamy do hotelu, okazuje si, e nie bdziemy sobie

wzajemnie przeszkadza i wsplna jest tylko azienka. A to tylko kwestia organizacji. Jestem pewna, e tego nie powiem Jaime'owi, poniewa wiem, e moe zacz si wcieka. Ale tak czy owak dzwoni do niego, eby powiedzie, e wszystko w porzdku. - W ktrym hotelu jeste? - pyta nagle. - W Westin Palace. A o co chodzi? - Chc wiedzie. Podaj mi numer telefonu i pokoju, ebym mg do ciebie dzwoni, inaczej ta podr wyjdzie ci bardzo drogo. Widz, e twj szef traktuje ci jak krlow. Zatrzymalicie si w wietnym hotelu! - mwi. Natychmiast mwi Harry'emu, e mj chopak moe dzwoni, wic eby nie odbiera telefonu. Nie chc si tumaczy, dlaczego mj szef podnosi suchawk zamiast mnie. Dziki Bogu, to fantastyczny szef, ktry wietnie rozumie takie problemy. Po kwadransie dzwoni Jaime. - Kto pierwszy wpad na ten pomys? - pyta. - Sucham? - Zaczynam podejrzewa najgorsze. - Zapytam ci w inny sposb. Kto kogo uwid? - dorzuca ironicznie. Zaniemwiam. - Mylisz, e jestem gupi czy co? Rozmawiaem z recepcjonist i poprosiem, eby mnie poczy z twoim szefem. Przypadkowo macie ten sam numer pokoju. Pniej zadzwoniem jeszcze raz i potwierdzili, e mieszkacie razem. Serce wali mi jak motem. Jak mam mu udowodni, e nie jest tak, jak myli? - Mog ci wszystko wyjani, Jaime. Chodzi o to... - Nie chc twoich wyjanie. Chc wysucha jego. Daj mi go! - Nie, Jaime! Wol, ebymy to my porozmawiali. To nie jego wina... - Daj mi go! Tak bardzo podnosi gos, e Harry, ktry stoi koo mnie, rozumie natychmiast, co si dzieje, i gestem rki pokazuje mi, ebym oddaa mu suchawk. Sysz Jaime'a krzyczcego do suchawki i ze wstydu nie wiem gdzie si podzia. Harry mi si przyglda, pniej koncentruje si na rozmowie i wszystkim, co mwi Jaime, i od czasu do czasu odpowiada mu twierdzco. To szef, jakich mao: wyrozumiay, rycerski... Pokazuje mi, e moe zrozumie wszystko, i myl nawet, e czuje si gorzej ni ja. Wysuchuje tego, co ma mu do powiedzenia Jaime, palc spokojnie hawaskie cygaro i, kiedy koczy si rozmowa, w ktrej prawie nie uczestniczy, oddaje mi suchawk. Jaime chce da mi dokadne instrukcje. - Twj ukochany szef wyle ci do innego hotelu. Jak si ju przeniesiesz, masz do

mnie zadzwoni i poda mi numer telefonu i numer pokoju. Jeli to rzeczywicie gentleman, znajdzie ci osobny pokj, eby hotele w Mediolanie byy nie wiem jak bardzo pene. Czekam na telefon. I odkada suchawk. Ogromne zy spadaj na wykadzin w kolorze purpury, zaczynam si jka, przepraszajc Harry'ego za t awantur. Nie przestajc u kocwki cygara, po zgaszeniu go, mwi: - Nie przejmuj si. Zaraz wszystko zaatwimy. Wykonuje kilka telefonw i w godzin pniej jego wsplnik przewozi mnie do innego hotelu, piset metrw od Westina. Nie dzwoni do Jaime'a natychmiast, a kiedy to robi, jest wcieky z niecierpliwoci. Daj mu numer telefonu do hotelu i numer mojego pokoju i w cigu kilku minut oddzwania. - Co powiedziae Harry'emu? - pytam wcieka. - Wszystko co trzeba, eby w kocu zachowa si jak gentleman. W kadym razie i tak bd musia z nim porozmawia w cztery oczy, jak tylko wrcicie z podry, eby ju nigdy wicej nie przychodziy mu do gowy adne gupstwa zwizane z tob. Sucham go, obraona, nic nie odpowiadajc. Jestem bardzo smutna. Najgorsze jest to, e czuj si winna caej tej sytuacji. Spdzamy przy telefonie du cz nocy - on filozofujc na tematy ycia, mioci i tego, jak wiele jeszcze musz si nauczy, a ja nie mwic nic, suchajc go. Kiedy odkadamy suchawki, zaczynam paka z upokorzenia i ze wstydu przed Harrym. Pacz, bo nie miaam siy odpyskn Jaime'owi. 11 wrzenia 1998 Wrciam do Barcelony sama, a Harry polecia do Anglii. Jaime przyjecha na lotnisko z bukietem kwiatw i kiedy si witamy, tuli mnie mocno. Mwi mi, jak bardzo mnie kocha, i tumaczy, e zachowa si tak wycznie dla mojego dobra. Cay czas myl o tym, e nie bd w stanie spojrze Harry'emu w oczy Wci jeszcze mi wstyd.

Umar mj ojciec...

9 grudnia 1998 Mam wraenie, e w przebyskach owiecenia Jaime zdaje sobie spraw z tego, jak mnie traktuje. Proponuje mi, ebymy wyjechali na weekend na Minork, moe dla tego e chce, ebym mu wybaczya jego zachowanie. Nagroda za moj cierpliwo, zasuguj na wypoczynek - to jego sowa. Mwi, e zajmie si wszystkim i kupi bilety. Przez cay tydzie go nie byo, bo wyjecha do pnocnej Hiszpanii, i powinnimy wyjecha dzisiaj, w pitek w nocy, do Mahn. Zaplanowa, e jak tylko wrci dzi po poudniu, przyjedzie samochodem, eby zabra mnie z domu prosto na lotnisko. Jestem zachwycona, poniewa po raz pierwszy spdz z nim weekend poza miastem, i czekam w salonie ze spakowan walizk. Jaime zadzwoni do mnie poprzedniej nocy i powiedzia, e bdzie w Barcelonie okoo pitej po poudniu, i prosi, ebym bya gotowa, bo nasz samolot startuje o wp do smej. Nie poda mi namiarw na hotel, w ktrym si zatrzymamy. To miaa by niespodzianka. O szstej cigle nie mam od niego adnych wiadomoci. Dzwoni na komrk, ktra, jak zawsze, jest wyczona. Troch udrczona, zostawiam mu wiadomo, uznajc, e utkn w korku, co bardzo czsto zdarza si w pitki. O wp do sidmej dzwoni do jego biura, ale sekretarka te nie ma adnych wiadomoci. Ju za pno na zapanie samolotu o zaplanowanej porze, ale ja duo bardziej martwi si tym, e Jaime mg mie wypadek. Myl o najgorszym. Jamie wyjecha razem ze wsplnikiem, wic dzwoni na jego komrk, te jest wyczona. Zupenie przypadkowo nie dostaj zawau i spdzam ca noc przy telefonie, dzwonic do wszystkich szpitali w Barcelonie i na prowincji, eby dowiedzie si, czy nie przyjli przypadkiem pana Rijasa. Za kadym razem, kiedy pielgniarka dyurna odpowiada mi nie, oddycham z ulg. Wci jednak jestem coraz bardziej zdenerwowana. Tej nocy pi w salonie. Rano nastawiony na najwyszy poziom dzwonek telefonu, budzi mnie natychmiast. To Jaime.

- Mj ojciec zmar na zawa serca wczoraj po poudniu - oznajmia mi gronym i wyranie zaaferowanym gosem. - Mj Boe! Gdzie jeste? - pytam. - W kostnicy, razem z matk. Jaki czas z ni zostan. Przykro mi, e ci wystawiem, ale... - Nie, nie przejmuj si. Jaime, mog co dla ciebie zrobi? Chcesz, ebym przyjechaa? W ktrej kostnicy jeste? - Nie, lepiej nie. To tragedia, nie wiem jak przez to przejd. Pozwl mi troch czasu poby z matk, a potem chciabym by sam. Jest mi bardzo le. Powtarzam mu, e mi przykro i e bd w domu czeka na niego tak dugo, ile bdzie trzeba. Skoro potrzebna mu samotno, uszanuj jego decyzj. 15 grudnia 1998 Codziennie, jak robot, chodz do pracy. Nie udaje mi si w aden sposb skupi na tym, co robi, i mj szef chce wiedzie, dlaczego. Mtnie opowiadam mu o mierci kogo z rodziny i Harry, widzc mj kiepski stan, postanawia da mi kilka dni wolnego, poza tymi, ktre przysuguj na Boe Narodzenie. Nie wiem nawet, przez ile dni nie byo Jaime'a. Jedno jednak jest jasne - bardzo za nim tskni i bardzo mi przykro z powodu tego, co si stao. Bd na niego czeka i mam nadziej, e odezwie si przed witami. Wierz, e bdziemy razem, skoro dzieci spdz je z matk. Ale na razie nie mam od niego adnej wiadomoci. Tydzie od 24 grudnia 1998 do 31 grudnia 1998 To najgorsze wita Boego Narodzenia w moim yciu. Jestem sama w domu, na prno oczekujc telefonu od Jaime'a i wierzc, e postanowi zrobi mi niespodziank i pojawi si w ostatniej chwili. Ale nic takiego si nie dzieje. Musz przyzna, e mam sporo czasu na zastanowienie i czasami myl, e wszystkie te wydarzenia chyba nie s prawdziwe. Potem czuj si winna, nie wolno mwi nawet dla artu o mierci kochanej osoby. 2 stycznia 1999 Na Nowy Rok Sonia postanowia wycign mnie z domu, zapraszajc na imprez, ktr organizowa jeden z jej byych. Odrzuciam propozycj. Znw do mnie zadzwonia, eby dowiedzie si, co u mnie sycha. Chciaa zobaczy si ze mn, ale syszc ton mojego gosu, przestaa si upiera, ebym j odwiedzia. Jaime pojawia si trzy tygodnie po mierci ojca, chudszy przynajmniej o pi kilo, co nadaje mu wygld chodzcego trupa. Jego dugie i cienkie palce s spuchnite i ma problemy

nawet z zamkniciem doni. Kuleje bardziej ni kiedykolwiek i prawie si do mnie nie odzywa. Ja nie odwaam si do niego mwi. Rozumiem, e jest w aobie, i musz to uszanowa. Oczywicie umieram z chci otworzenia przed nim ramion, caowania go i przywrcenia poprzedniego adu naszego ycia, ale w kocu Jaime zamienia si - chccy albo niechccy, nie wiem - w jeszcze jeden mebel w mieszkaniu. Jego obd osiga niespotykane dotd poziomy. Myl, e to bl sprawia, e tak si zachowuje. Zaczynam si powanie zastanawia, czy czowiek, w ktrym si zakochaam, ma cokolwiek wsplnego z tym, kim jest w rzeczywistoci. Jaime coraz czciej spdza noce poza domem. Na pocztku tumacz to blem po stracie ojca i nie odwaam mu si nic powiedzie. Ale kiedy wraca do domu noc, pijany w trupa, zawsze szuka powodw do ktni. Tak wic, w wikszoci przypadkw, w kocu udaj, e pi, a on zamyka si jak zwykle w azience i sysz skalpel pracujcy na penych obrotach. Chowam si pod przecierado, umieram ze strachu i caa dr. Kiedy zostaje na noc w domu, przychodzi bez zapowiedzi Joaqun, jego wsplnik i obydwaj zamykaj si w gabinecie Jaime'a. Joaqun zawsze przychodzi pijany i kocz spotkanie, kcc si, bo chodzi o pienidze. Kiedy podsuchaam, e s mu potrzebne, eby wyda je na prostytutki z klubw albo transwestytw z Ciutadella.

Obsesja czasu

3 stycznia 1999 Tej nocy Jaime odebra telefon, ktry mnie obudzi, i widziaam, jak pospiesznie wychodzi z domu. Jedynym wyjanieniem, jakiego udzieli mi po powrocie, byo to, e z jego by on jest bardzo le i e dzwoni do niego syn, domagajc si jego przybycia. Ju drugi miesic Jaime nie daje mi pienidzy na mieszkanie, za ktre pac sumiennie z wasnej kieszeni. Przypomniaam mu o tym i poprosi, ebym nieco zaczekaa, ale zdaj sobie spraw z tego, e ostatecznie przesta si tym przejmowa. Mam wraenie, e wpada w gbok depresj, o ktrej oczywicie nie chce mwi. 4 stycznia 1999 W zasadzie nie utrzymujemy ju stosunkw seksualnych, wyjwszy dzie dzisiejszy. Jaime zamwi sobie usugi prostytutki u nas w domu, bez mojej zgody. Kiedy wracam z pracy, zastaj go rozmawiajcego w salonie z jak kobiet wtpliwej konduity. W lot api, o co chodzi. - Kochanie, to prezent dla ciebie. Skoro ostatnio tak niewiele si tob zajmuj... Jego sowa s nasycone mieszanin ironii i przebyskw czuoci. Uwaam, e Jaime chce sprawdzi, czy to dowiadczenie przywrci jego podanie, ktre najwyraniej straci. Zgadzam si, eby kobieta zostaa na godzin. Dla mnie to by koszmar. Czuam si odrzucona, podczas gdy Jaime czu si jak ryba w wodzie. Oczywicie, po wyjciu prostytutki i po tym, jak jej zapaciam, podnieca si i zaczyna dotyka mnie. - I tak z marszu moe zmajstruj ci dzieciaka! - woa, zamykajc si w azience, eby wzi prysznic. 5 stycznia 1999 Przejmuj si Jaimem. Jego manie wydaj mi si coraz dziwniejsze. Zawsze lubi kalendarze,

ale nigdy nie podejrzewaam, e do tego stopnia. Kupuje kalendarze kadego typu, skrzane, albo z kartonow okadk, i kiedy ju zapeni swj najnowszy nabytek numerami telefonw, wypisanymi jego najlepszym charakterem pisma, zmienia go na inny i przepisuje tam wszystkie informacje. Co za strata czasu! Poza tym to nie ma adnego sensu. Prbuj go usprawiedliwi, uznajc, e lepiej, eby kto mia hobby, ni gdyby go nic nie interesowao. Przynajmniej jest to jaka metoda na zachowanie zdrowia psychicznego w dobrym stanie. Jedni zbieraj znaczki, a Jaime kolekcjonuje kalendarze. Dzi kupiam mu jeden, eby go przeprosi, e ponownie wyjedam. Jest oprawiony jasnobrzow skr i ma wytoczon na okadce dat. Umieciam w nim swoje zdjcie, eby czu si dobrze za kadym razem, gdy go otworzy. Kalendarz chyba mu si podoba i ma go cay czas pod rk. 6 stycznia 1999 Dzi znalazam skrzany kalendarz w torbie ze mieciami, kiedy schodziam wyrzuci j do kontenera. Jaime musia j otworzy, kiedy ju bya zamknita, i wyrzuci kalendarz, tak ebym o tym nie wiedziaa. Poczuam lekkie ukucie w piersi i wyjam kalendarz. Zapisa tam wszystkie osobiste numery telefonw, ale w jednym zrobi bd. Zamaza go i wyglda na to, e kalendarz przesta mu si podoba. Pocieszy mnie tylko fakt, e nie ma w nim mojej fotografii. Na pewno Jaime ma j w portfelu. Jak ja go kocham! Drug jego pasj s zegarki. Pewnego dnia kupi liczne drewniane pudeka, ktre poustawia jedno na drugim w swojej szafie. Trzyma w nich wszystkie zegarki, ktre zgromadzi na przestrzeni lat. Dzi je policzyam. Jest ich ponad dwiecie. Uwielbiam sprawdza, jak bardzo jest zorganizowany. Zaczynam si bardzo le czu, zarwno psychicznie, jak i fizycznie, cay dzie wymiotuj. W biurze nic nie zauwayli, poniewa cay czas si umiecham. Mam wraenie, e te wymioty s spowodowane tym, e w domu panuje za atmosfera, poniewa Jaime jeszcze cakiem nie pozbiera si po mierci ojca. 7 stycznia 1999 Czuj si fatalnie. Dzi wezwaam hydraulika, poniewa mamy awari w azience. Ju od kilku dni woda w muszli klozetowej spywaa bardzo wolno. Hydraulik stwierdzi, e po prostu co zatyka odpyw. Po godzinnym demontau czci znalazam tam czstki fotografii, ktr woyam do kalendarza, pywajce na powierzchni. Chc doj prawdy o Jaimem. Znw zaczam grzeba w jego rzeczach, nie bez

poczucia winy. Znalazam jednak co, co by moe pozwoli mi zrozumie co si z nim dzieje. Znalazam kwity na zwrot czekw, ktrymi Jaime paci w sklepach z meblami, kiedy si przeprowadzalimy. Znalazam te rachunki telefoniczne, za ktre on mia zapaci, ukryte w archiwum biurowym, midzy innymi dokumentami. Kwoty s tak wysokie, e nie mg zapaci ostatnich i napyway rachunki z odsetkami. Wszystkie numery s wyszczeglnione, a zwaszcza jeden, madrycki, ktry powtarza si codziennie o dowolnej porze, wyjwszy weekendy, kiedy, jak wiadomo, on tam jest. Postanowiam zadzwoni pod ten numer. Chc raz na zawsze wyjani sytuacj. Wiem, e to nie jest w porzdku, ale czuj, e musz tak postpi. Usyszaam w suchawce miy gos modej osoby. Poprosiam do telefonu Jaime'a Rijasa. - Nie ma go w cigu tygodnia, ale przyjedzie w pitek. A kto mwi? - Jego ona - odpowiedziaam bez zastanowienia. Kobieta po drugiej stronie zamilka. Ale pniej odezwaa si: - Prosz pani, nie wiem, kim pani jest. Ja jestem Carolina, jego narzeczona. Powiedziaa to bardzo spokojnie, czym troch mnie zaskoczya. A moe, tak jak ja, podejrzewaa, e Jaime prowadzi podwjne ycie, i nie zdziwio jej to, co usyszaa. Od pocztku Carolina wydaa mi si sympatyczna. Uznaam j za osob inteligentn, ktra nigdy nie zdradza si z typowymi urazami kobiet dzielcych si z inn swoim mczyzn. - Przykro mi, Carolino. Mam na imi Val i jestem narzeczon, ktr Jaime ma w Barcelonie. Mieszkamy razem od kilku miesicy. Zabrzmiao to jak dowcip i bardzo si baam, e Carolina nie potraktuje mnie powanie. Nagle bardzo le si poczuam, wszystko si krcio wok mnie, miaam wraenie, e zemdlej. To znw pojawiy si te przeklte nudnoci i musiaam odoy suchawk. Mina godzina i czuj si duo lepiej. Ponownie dzwoni do Caroliny. - Przepraszam. Czuam si bardzo le i musiaam si rozczy. Przykro mi, e w taki sposb pojawiam si w pani yciu. O nic mi nie chodzi, tylko Jaime zrobi si tak dziwny, e chciaam sprawdzi co si dzieje. Teraz rozumiem. Bardzo mi przykro. Carolina nie sprawia wraenia obraonej i prbuje mnie uspokoi. - Nie przejmuj si, Val - mwi mi po imieniu. - Jaime jest osob, ktra zawsze miaa duo problemw. Ale naprawd nie sdziam, e zrobi co takiego. Jej szczero mnie zaskakuje. Carolina kontynuuje:

- Jaime i ja spdzamy razem tylko weekendy, poniewa on prowadzi swoje interesy w Barcelonie. Nie wiedziaam, e z kim mieszka. Daj jej swj numer telefonu i egnamy si. Poprosia mnie, ebym nic nie mwia Jaime'owi, i postanawiamy zemci si na swj sposb, aranujc spotkanie we trjk, bez jego wiedzy. Carolina powiedziaa mi, e Jaime ma w planie spdzi Walentynki w Madrycie - jak moe mi to robi? - i jeli chc, mog przyjecha i zobaczy na wasne oczy to, co zawsze przede mn ukrywa. Musz przyzna, e Carolina bya dla mnie zawsze bardzo mia. Nie kciymy si ani ona mi niczego nie wyrzucaa. W kocu byymy obydwie w tym samym worku. Jedynym winnym tej sytuacji jest Jaime, a my jestemy po prostu ofiarami zakochanymi po uszy w tym samym mczynie. Prbuj ukry, e wiem o wszystkim, cho nie bez trudu, a do daty ustalonej z Carolina. W tym czasie mdoci nasiliy si, zwaszcza rano, i zaczynam obawia si najgorszego.

Kontrakt

8 stycznia 1999 Jaime torturuje mnie coraz bardziej. Moe co przeczuwa? Tego wieczoru wybiera si na kolacj subow ze swoim wsplnikiem i potencjalnym klientem. Upar si, ebym z nim posza i wygldaa bardzo seksownie. - Na kolacj z klientem? - Tak, to bardzo szczeglny klient i prosz ci o wspprac, po raz pierwszy. - W jakim sensie? - Bd dla niego mia. Dobrze? Czy prosz o zbyt wiele? Po raz kolejny zaczyna si wcieka i postanawiam pj na t kolacj, eby unikn kolejnej awantury. Po drodze, w samochodzie, mwi mi wszystko o kliencie. - Ju od dawna o niego zabiegam, ale zawsze zatrzaskuje mi drzwi przed nosem. Zgodzi si zje z nami kolacj, a to znaczy, e moe podpiszemy z nim kontrakt. Jaime i Joaqun maj si spotka w barze, eby omwi, co mog powiedzie i jak pokierowa kolacj, eby przekona klienta do podpisania kontraktu o wartoci trzech milionw peset. Bar to bardzo mae miejsce, ale za to ekskluzywne i posiada tylko jedno wejcie. Po otwarciu drzwi wchodzi si na wskie schody, ktre prowadz do malekiego lokalu z barem z mahoniu zajmujcym wicej ni poow powierzchni baru. Wiele osb umwio si tu wczeniej ni my i jest bardzo ciasno. Nie czuj si w tym miejscu dobrze i mam wraenie, e to wida. Dlatego Jaime kilkakrotnie prosi mnie, ebym si umiechaa. Joaqun ju siedzi w kcie baru, rozmawiajc ciepo z dwiema panienkami o zbyt wyzywajcym wygldzie. Kiedy pojawia si Jaime, obydwie pozdrawiaj go jak starego znajomego, pniej patrz na mnie z pogard. Najwyraniej postanawiaj traktowa mnie jak powietrze. Ustawiam si za plecami Jaime'a - po pierwsze, ze wzgldu na brak miejsca, a po drugie, oniemielona obecnoci i zachowaniem tych kobiet. W ten sposb nie bd

uczestniczy w rozmowie. Zauwaam spojrzenia i umiechy, jakie Joaqun i Jaime wymieniaj midzy sob. Wyglda na to, e przekazuj sobie co, o czym wiedz tylko oni. Nie rozumiem zachowania Jaime'a, zwaszcza po tym jak mi si zwierzy, e Joaqun zacign poyczk, ktr on mu podyrowa. Wyglda na to, e ta sprawa nie miaa adnego wpywu na ich wzajemne stosunki. Nie podoba mi si Joaqun. Nigdy nie wydawa mi si szczeglnie sympatyczny, nawet w dniu, kiedy go zobaczyam. Jest wysokim mczyzn o cakiem siwych wosach, ktry zawsze nosi jaskrawe krawaty i ciemne okulary w stylu Onassisa. Ponurak! Zapach jego fajki unosi si na odlego co najmniej kilometra, bez wzgldu na to, czy j akurat pali, czy nie. Joaqun naley do dekadenckiej buruazji kataloskiej i mieszka poza Barcelon w przepiknym domu nalecym do jego ony. Od kilku miesicy prowadzi nocne ycie i dzi w najjawnieszy sposb podrywa dwie kobiety w barze. Nagle odwraca si do mnie i widzc moj niezadowolon min, rzuca: - Jeste za moda, eby zrozumie pewne rzeczy. Musisz si jeszcze duo nauczy. Nie warto mu odpowiada. Zaczynam jednak czu straszn nienawi do Jaime'a, za to e mnie nie broni i nie usadzi Joaquna. Po wypiciu drinka udajemy si do restauracji, w ktrej ju czeka na nas klient. Jaime bierze mnie na stron i mwi: - Joaqun jest ju pijany. Nie powinien wic za duo mwi. Rozmowy z klientem przeprowadzimy razem, ty i ja, zgoda? - Ja? - Pomoesz mi. Jeste inteligentniejsza, ni sobie wyobraasz, przekonasz si. Co to ma znaczy? Klient czekajcy przy stole dla czterech osb, oddalonym od reszty stolikw, palcy papierosa. Witamy si i Jaime przedstawia mnie jako wsppracownic. Nie chc tego prostowa, bo wyglda to na cz strategii, ktr przyj Jaime, eby nie miesza interesw i spraw prywatnych. Jaime upiera si, ebym usiada obok klienta. Kolacja upywa na dyskusjach, w ktrych boj si wzi udzia, a klient - may, zaliniony czowieczek - nie przestaje pi i przyglda si moim nogom. Jestem za, e Jaime, widzc, co si dzieje, nic nie robi. Zawsze by taki zazdrosny, a teraz nie mwi sowa, bo w gr wchodzi kontrakt na trzy miliony. Po deserze klient zaczyna gaska pod stoem moje nogi. Cay czas rozmawia z Jaimem. Skamieniaam i obserwuj, jak Joaqun, zupenie nieobecny duchem, koncentruje si tylko na zapaleniu swojej fajki. Nie mog zrozumie, o co chodzi, kiedy Jaime, patrzc na mnie, z aprobat kiwa gow. Bezwiednie napinam minie i zwieram kolana, a kiedy klient usiuje wsun rk midzy moje uda, zrywam si na rwne nogi i rzucam serwetk na st.

Nie mog si duej powstrzymywa, widzc, e Jaime nawet nie myli zareagowa. - Jestem dla ciebie warta tylko trzy miliony! - krzycz, a wszyscy w restauracji odwracaj gowy w nasz stron. Jaime ma zaskoczon min. - O co ci chodzi? - Nic nie zrobisz, eby ten cham mnie nie dotyka? Jaime przez chwil obserwuje klienta. - Zachowuj si! - odpowiada mi. Joaqun poklepuje swoj fajk kpiarskim gestem. - Sucham? - pytam, nie wierzc wasnym uszom. - Powiedziaem, e masz si zachowywa jak naley! - rozkazuje mi Jaime. Wszystko przez ciebie stracimy! Nie wiem, co mnie bardziej boli, chamstwo klienta czy zachowanie Jaime'a. Uraona, odchodz od stou, prosz kelnera o swj paszcz i wybiegam z restauracji. Jaime zgodziby si tej nocy podzieli mn z obcym mczyzn. Chce mi si wymiotowa. Wracam do domu, paczc. Kiedy Jaime pojawia si okoo pitej rano, spokojny, jakby nic si nie stao, jestem bardziej ni pewna, e mnie nie kocha i e tak naprawd nigdy mnie nie kocha. Kiedy si kadzie obok mnie, szepce mi do ucha: - Jeste za moda. Musisz nauczy si jeszcze wielu rzeczy. Czuj wstrt, gdy mnie dotyka. Nie bd duej znosi tej sytuacji.

Nadchodzi najgorsze

9 stycznia 1999 Apteka jest pena ludzi, siadam wic na krzele, ktre postawiono obok wystawy. Okres spnia mi si ju o tydzie i cho dopiero zamierzam zrobi sobie test, wiem, e jestem w ciy. Postanowiam si jednak o tym przekona. Pewnoci co do ciy nabraam, czujc delikatne uderzenia maego serduszka w okolicach mojego prawego jajnika. I pomimo protestw Soni, e jest niemoliwe odczuwanie czego takiego przed upywem kilku miesicy, wiem, e co we mnie ronie. Nic nie mwi Jaime'owi ze strachu przed jego reakcj, chocia mg si tego spodziewa, skoro nie uywamy adnych rodkw zabezpieczajcych. Nawet wicej, pewnego dnia powiedzia mi, e chciaby znowu by ojcem, teraz kiedy jest dojrzay, i e powinno to nastpi jak najszybciej. Ze wzgldu na jego wiek nie chciaby by ojcem - dziadkiem. Oczywicie tylko tak gada. Znacznik nie potrzebowa w ogle czasu, eby zmieni kolor. W tej samej chwili, w ktrej umieciam go w moczu, pokaza makabryczn, pozytywn reakcj. Jestem bardzo w ciy. Mwi Jaimemu o tym w nocy i patrzy na mnie tak, jakby zobaczy ducha. Mam nadziej na jak reakcj - rado czy te zo - ale nigdy nie sdziam, e moe mi powiedzie: To niemoliwe!. - Jak to niemoliwe? Tu masz wyniki prby ciowej. Daj mu znacznik, ktry zachowaam w oryginalnym aluminiowym opakowaniu. - Powtarzam ci, e to niemoliwe! - mwi, nie biorc pod uwag faktw. Jego gos ma kpiarski odcie, ktry powoduje, e po plecach przebiegaj mi ciarki. - Nie wtpi, e jeste w ciy. Wtpi tylko w to, e to moje dziecko. O mao na niego nie skoczyam. Poza tym z pewnoci spodziewa si reakcji tego typu. Siadam spokojnie, z sercem wyrywajcym si z piersi. - Jaime, jak moesz tak mwi? Jedynym mczyzn, z ktrym sypiam, od kiedy ci znam, jeste ty.

- Wtpi. - Powanieje i si obraa. - Ale jak moesz mwi mi co takiego? - Po prostu jestem bezpodny. Podczas mojego ycia z Jaimem czasami go nienawidziam z caego serca, czuam zo, niemoc, ale dzi... dzi cay wiat zawali si na moj gow. Pomylaam, e to wszystko to jedna wielka farsa. Nie widz innego wyjanienia. Biegn do azienki, eby zwymiotowa, i zostaj tam, z twarz w muszli klozetowej, usiujc odzyska jasno umysu, kiedy nagle pojawia si za mn i kontynuuje swoj przemow. - Jestem bezpodny od wielu lat. Miaem wielkie szczcie, e mam dwoje dzieci, ale nigdy wicej nie bd ich mia. Przesta wic udawa niewinitko i przyznaj si, e sypiaa z innym! Nie jestem zdolna udzieli mu odpowiedzi. Wanie na moich oczach zamieni si w potwora i nie chc si do niego odzywa. - Nie zdziwiby mnie fakt, e sypiaa ze swoim szefem, a teraz chciaaby mnie tym obarczy. Kade jego sowo jest jak cios w szczk. Zaczynam znw wymiotowa. - Nie zdziwibym si nawet, gdyby to robia z moim wsplnikiem, poniewa coraz czciej wpada do nas do domu. Oczywicie, ty i Joaqun! Nie powinienem by ci ufa! Chc zaprzeczy, ale jestem tak zaamana, e zaczynam krzycze. - Jeste histeryczk. Spjrz na siebie! Poza tym, co ja wiem o tym, co robisz w weekendy, kiedy ja jestem w Madrycie! Mogam powiedzie mu, e wiem o Carolinie, i uwiadomi, e jego podwjna gra wysza na jaw, ale nie byam w stanie wydusi z siebie ani sowa. Zaniemwiam, a to wywoao u niego now fal okruciestwa. - Milczenie jest potwierdzeniem! Budzisz we mnie obrzydzenie! I z tymi sowami na ustach wychodzi z domu.

Mj prezent walentynkowy

14 lutego 1999 Przeprowadziam aborcj, sama. Nadal uwaam, e dziecko nie jest tym, co pragn posiada najbardziej na wiecie. Dzie, w ktrym poinformowaam Jaime'a o moim stanie, by dniem, w ktrym opuci nasz dom. Znalazam w jego papierach informacj psychiatryczn na temat jego stanu z ca seri pyta, na ktre Jaime odpowiedzia. Midzy innymi, e najbardziej w yciu uszczliwiby go tydzie spdzony z Carolin, ale poniewa ona ju nie moe z nim wytrzyma, znw zacz bra kokain. S take inne odpowiedzi, o ktrych wolaabym zapomnie ze wzgldu na ich ciar gatunkowy. Oczywicie moj uwag zwrcio to, co myla o kobietach. Mwi, e nienawidzi wszystkich, wyjwszy swoj matk. Zdaniem psychiatry Jaime jest schizofrenikiem, ktry cierpi na rozdwojenie jani, poniewa jego neurony poara ilo spoywanej kokainy. Powinien przez jaki czas leczy si w klinice. Nie mog dopuci do tego, eby wyda na wiat dziecko szaleca, poczte z wariatem, a do tego narkomanem. Boj si, e dziecko mogoby si urodzi uzalenione, i to mnie powstrzymuje przed utrzymywaniem jakichkolwiek kontaktw z furiatem, ktry mgby skrzywdzi dziecko i mnie. Przedwczoraj dzwoni Jaime, grozi mi, e jeli nie usun ciy, zrobi wszystko co w jego mocy, eby spieprzy mi ycie. Wierz mu. Jest do tego zdolny, byle tylko przetrwa. Dzi wsiadam do samolotu i lec do Madrytu, eby pozna Carolin. Opowiedziaam jej ju wszystko o dziecku i bardzo posmutniaa, dlatego e Jaime potraktowa j tak samo. Kilka lat wczeniej. Nie jest bezpodny. Wymyli t potworno, eby mc si uwolni od kadej kobiety, ktra bdzie chciaa go zmusi do czegokolwiek szantaem emocjonalnym, za pomoc dziecka. Oczywicie w moim przypadku nic takiego nie wchodzio w gr. Jedyne, czego chc, to uwolni si od krzya, ktry nios, od tej mioci, ktr do niego czuj, i zacz nowe ycie. Dlatego te musz porozmawia z kim, kto zna go lepiej i dzieli z nim ycie, a przy okazji podda si egzorcyzmom.

Carolina umwia si ze mn w barze, sama, i jestem bardzo zdenerwowana przed tym spotkaniem. Instynktownie poznajemy si na pierwszy rzut oka. Nieszczcie natychmiast wida na twarzach i podczas pierwszych kilku minut czuj si niezrcznie. Carolina jest ode mnie duo starsza i niewiarygodnie mia i pikna. Czuj si wyrniona tym, e Jaime przyprawia jej rogi wanie ze mn. Ale pniej odrzucam te bzdurne myli i koncentruj si na smutnej rzeczywistoci. Manipulowa mn i nigdy mnie nie kocha. Carolina i ja potrzebujemy czego mocniejszego, eby mc porozmawia o tym, co wiemy na temat Jaime'a. Opowiadam jej mtnie o tym, jak si poznalimy, o kopotach jakie mielimy z zajciem jego domu, o mierci jego ojca i o nocnych libacjach oraz powtarzajcych si znikniciach. Carolina sucha mnie z uwag i otwiera szerzej swoje wielkie czarne oczy za kadym razem, gdy odnajduje siebie w mojej historii. - Jedyny raz, kiedy syszaam, eby Jaime o tobie mwi, to by ten, kiedy opowiada mi, e zatrudni Francuzk - mwi, gdy ju jest pewna, e skoczyam. - Nigdy z nim nie pracowaam. Nigdy nie chciaam. - Pogrzeb jego ojca to fikcja. Nie umar, yje, ale kiepsko, w jakiej chacie bez elektrycznoci. Jaime pochodzi z bardzo biednej rodziny i nie rozmawia z ojcem od wielu lat. Kiedy go poznaam, te zastosowa t sztuczk z pogrzebem, ale ja odkryam prawd. Oczywicie potrzebowa alibi, eby znikn na kilka dni z jak dziewczyn, i opowiedzia mi t potworn wymylon historyjk. Jaime jest maniakalnym kamc. Przed Boym Narodzeniem pojechalimy w podr na Wyspy Kanaryjskie. Dlatego poczstowa ci mierci swojego ojca. Przykro mi! Sowa odbijaj si echem w mojej gowie. - Jeli chodzi o will, nie jest jego. Mj m j kupi, gdy si pobieralimy. Kiedy zmar, odziedziczyam dom. Jaime przyjecha, eby y ze mn tutaj. Ale dom jest mj i nigdy nie byo na niego adnego nakazu komorniczego. W tym te ci okama. Nie mog uwierzy, e upadam tak nisko. - A jego dzieci? Mwi mi, e spdza tu z nimi wszystkie weekendy. - Jego dzieci nie chc go nawet widzie. Od miesicy prawie ze sob nie rozmawiaj, a i to tylko z koniecznoci. - Wic te pi milionw peset, ktre mu daam, na co poszo? Carolina ma min, jakby nic nie wiedziaa o sprawie. - Daam mu pi milionw peset, eby mg zatrzyma ten dom! - krzycz. - Wydaje mi si, e po prostu chcia ci oskuba.

Poza tym, e jest kamc, okaza si oszustem. - Jaime zawsze mia problemy finansowe. Wydaje wszystko co ma. Prowadzi icie krlewskie ycie. Utrzymywaam go przez jaki czas, ale si tym zmczyam. Od dwch lat ju mu nie pomagam. Od tamtej pory otrzyma mnstwo pozww od wsppracownikw, od wielu ludzi. Nie chc o niczym wiedzie. Myl sobie tylko, e teraz potrzebowa kogo, kto zaopatrzy go w rodki. Tak samo byo z jego by on. W kocu si zmczya i wyrzucia go z domu. Woli y spokojnie bez tego awanturnika. Przykro mi, e ci to mwi, ale chyba powinna wiedzie. - Jego bya ona jest bardzo chora, prawda? - Ale skd. Carmen jest najzupeniej zdrowa. Ju widz, e tobie te wmwi, e ma raka, czy nie? Wic nie. Czuje si wietnie i jedyne czego pragnie to wymaza ze swojej pamici lata przeyte z tym panem. Ja te usiuj to zrobi, ale wci jestem w nim zakochana i mi si to nie udaje. Chc umrze natychmiast, w tym miejscu. Jestem rogaczk, oszukan i zrujnowan kobiet, zniszczon psychicznie i fizycznie. I mam przed sob inn kobiet w takim samym stanie, ktra umiaa mu wybaczy niemal wszystkie doznane upokorzenia. Carolina mwi, e umwia si z Jaimem w barze po drugiej stronie ulicy i e musi ju i, bo on moe si tam zaraz pojawi. W tej chwili dzwoni moja komrka. To Jaime. - Mimo e nie jestem przy tobie, chc ci yczy szczliwego dnia witego Walentego - mwi. Jak mona by a tak cynicznym? Musz si hamowa, eby nie da po sobie nic pozna. Nie moe si dowiedzie, gdzie jestem. - Gdzie jeste? - pytam zaniepokojona. - Ten weekend spdzam z matk, w Barcelonie. Nie mwi mu, gdzie ja jestem. Nawet nie podejrzewa, e mogymy si spotka z Carolin w Madrycie. egnamy si i Karolina mwi: - Widzisz, jak kamie? Jest w drodze do baru. Tym razem jej komrka zaczyna wibrowa. Patrzy na mnie zaskoczona i obydwie wiemy, e to znowu Jaime. - Zgoda - mwi, odebrawszy telefon - czekam na ciebie za dziesi minut. Rozcza si. Wanie jej powiedzia, e wysiad z metra i ju jest prawie na miejscu. Patrzymy na siebie w milczeniu, nie wierzc, e kto moe by tak bezczelny. Nie wiem, skd bior siy, eby dwadziecia minut pniej pojawi si w barze.

Jestem rozdarta pomidzy chci ucieczki i wyjanieniem mu, e odkryymy, jakim czowiekiem jest naprawd. Z drugiej strony, wci jestem w nim zakochana, ale chc da mu nauczk za cae zo, jakie mi wyrzdzi i jakie nadal wyrzdza Carolinie. Pojawiam si, jak ywy trup, a Jaime jest tak zaskoczony moim widokiem, e potrzebuje kilku minut, eby zareagowa. Czuj si fatalnie, tak jakbym bez pozwolenia wmieszaa si w prywatne sprawy jakiej pary nieznajomych. Carolina podsuwa mi krzeso i oczywicie pyta Jaime'a, czy wie kim jestem. Nie potrafi nawet odpowiedzie. Zrobi si zielony, po raz pierwszy w yciu to on zosta wystrychnity na dudka, odebrano mu mask. Prbuje si podnie, eby uciec z tego trjkta, ale zmuszam go, eby usiad, cignc go mocno za rkaw. Ludzie w barze obserwuj nas, zawieszeni pomidzy odrtwieniem a rozbawieniem, patrz na ten latynoski serial, ktrego gwnymi bohaterami jestemy my, ale nikt nie odwaa si interweniowa. W kocu Jaime'owi udaje si uciec, a Carolina proponuje, ebym pojechaa do jej domu, ktry znajduje si w synnej dzielnicy rezydencji, jakie dwadziecia kilometrw od Madrytu. Chce pokaza mi, gdzie mieszka, i nawet proponuje, ebym u niej przenocowaa, poniewa Jaime nie odway si wrci. Przyjmuj jej zaproszenie, mimo e czuj si jak intruz, ale Carolina pewnie potrzebuje mnie, eby nie czu si samotnie. Wyglda na to, e midzy nami zosta niechccy zawarty jaki pakt. Jestem jej winna przynajmniej jedno - wdziczno za to, jak si ze mn obesza. W domu upijamy si ginem i Carolina postanawia pokaza mi swoj sypialni. Moe zgadzam si tu zosta, eby pozna otoczenie Jaime'a, eby go lepiej zrozumie? Ale co tu jest do rozumienia? Nie wiem. W caym domu jest peno zdj jej i Jaime'a. - Wspomnienia po dobrych chwilach spdzonych razem - mwi nostalgicznie Carolina. - Oczywicie, od wielu lat ju nie byam z nim szczliwa. Nie potrafi jednak uwolni si od Jaime'a. Przez telefon udaje mi si powiedzie, e nie chc o niczym wiedzie, ale kiedy znw si pojawia, padam mu w ramiona. To nie jest ycie. Przynajmniej nie jest to ycie, jakiego chciaam dla siebie czy dla swoich dzieci. W nocy, gdy nadal pijemy, eby znie ciar tej mioci, Jaime znw dzwoni na komrk Caroliny. Chce j przeprosi. Ale nie zdaje sobie sprawy, e obydwie jestemy u niej w domu. Carolina wyraa pragnienie, eby zabra si z jej domu, raz na zawsze, ale Jaime j baga, eby tego nie robia, eby go nie opuszczaa. e ta sprawa ze mn to by bd. Po dziesiciu minutach dzwoni do mnie, eby powiedzie mi to samo. Ze nigdy nie kocha Caroliny, tylko jej wspczu, biednej wdowie, samej z dziemi, i e chce wrci do mnie. Nie sucham jego przeprosin, wol si rozczy. Carolina i ja jestemy ju pijane, ale nie mniej

uraone jego zachowaniem. Do czego moe si posun? - Mam pomys - mwi nagle Carolina ze zoliwym byskiem w oczach, kiedy ju dobijam do punktu, w ktrym mog popa w alkoholowy sen. - Dotkn rzeczy Jaime'a, to najgorsze co moesz zrobi. Przekonasz si... Zabiera mnie do pokoju, w ktrym Jaime zostawi wszystkie swoje rzeczy W jego szafie znajduj, zaskoczona, takie same drewniane pudeeczka, jakie trzyma w naszym apartamencie w Barcelonie, eby przechowywa w nich zegarki. Zrekonstruowa w naszym mieszkaniu ten sam klimat, jaki ma tutaj, w Madrycie. Ze zoci wycigamy wszystkie jego ubrania i Carolina, uywajc noyczek, tnie je na kawaeczki. Robi to samo z jego jedwabnymi krawatami, ktre umieci starannie na rnych wieszakach, a potem wkadamy wszystkie kawaeczki do plastikowej torby. Carolina wyciga walizk, pakujemy do niej plastikowe torby i przyklejamy nalepk, na ktrej umieszczamy wszystkie dane Jaime'a. Wanie, niechccy, staymy si wsplniczkami aktu wandalizmu. Carolina dzwoni do hotelu i rezerwuje pokj na nazwisko Rijas, po czym wyjania recepcjonicie, e zostanie dostarczona walizka z jego rzeczami osobistymi, ktr maj mu odda, kiedy tylko przyjedzie. Wsiadamy do samochodu i jedziemy prosto do hotelu, eby zostawi walizk. Pniej Carolina wysya mu wiadomo z adresem hotelu, do ktrego ma si zgosi, eby odebra swoje rzeczy. Jaime nie odpowiada, nie ma odwagi. Nigdy nie zapomn tej chwili. Z powodu napicia, jakiemu byymy poddane prze ostatnie dwadziecia cztery godziny, Carolina i ja zaczynamy wybucha miechem, wyobraajc sobie min Jaime'a, kiedy zobaczy, co zrobiymy z jego ubraniami.

Nieszczliwe zakoczenie

15 lutego 1999 egnam si z Carolin, proszc j o wybaczenie za to, e wmieszaam si w jej ycie. Chciaam jedynie zrozumie tego mczyzn i uwolni si od miosnego czaru, ktrym mnie zwiza. W aden sposb nie chc jej zaszkodzi, poniewa wiem, e staa si niewolnic egoistycznego potwora, ktry czuje tylko wcieko wobec kobiet. Myl, e z czasem Carolin mnie znienawidzi za to, co zrobiam. 3 marca 1999 Musz pozby si apartamentu, poniewa nie sta mnie na to, eby paci taki czynsz i inne wygrowane opaty, poza tym nie wyobraam sobie, ebym moga tu mieszka. Kady pokj przypomina mi Jaime'a, a przede wszystkim jego szalestwo. Postanowiam wysa pismo do agencji nieruchomoci, eby poinformowa ich, e oddajemy apartament, poniewa jestemy w separacji. Zgodnie z kontraktem to ja musz wypaci im odszkodowanie, poniewa nie min nawet rok od czasu, gdy podpisaam kontrakt. Jedyn osob, ktra ponosi win, jestem ja, czyli najemca. Te mae sprawy kosztoway mnie wiele wysiku, zaczynam cierpie na bezsenno i jestem coraz bardziej nerwowa. Wci jeszcze utrzymuj jaki kontakt z Carolin, ktra opowiada mi, e Jaime przeladuje j codziennie w pracy, przepraszajc i bagajc, eby pozwolia mu wrci. Dotd mu odmawiaa. Ale wiem, e wrci w jego ramiona. Trudno jest jej oprze si Jaime'owi, dlatego e boi si zosta zupenie sama, a jemu dlatego, e Carolina jest jedyn osob, ktra rzeczywicie dobrze go zna. Kwiecie 1999 Przeprowadziam si do szybko do duo mniejszego mieszkania po przeciwnej stronie miasta. Zadzwoniam do firmy transportowej, eby przyjechali rano, i o wicie, z ciemnoci wyoni si Jaime, ktry podczas mojej nieobecnoci zabra z mieszkania najcenniejsze rzeczy, jakie posiadalimy. To oznacza, e zostawi mnie praktycznie z niczym. Poniekd

jestem mu wdziczna, gdy w miejscu, w ktrym chc zamieszka, wszystko by si nie zmiecio. Zamieniam studwudziestometrowy apartament na skromniejszy, o powierzchni pidziesiciu metrw kwadratowych. Schowany przed wiatem, ale odnaleziony przeze mnie podczas licznych wdrwek po Barcelonie. Poza tym, w ramach zemsty - wci jeszcze nie wiem jak to zrobi - Jaime zniszczy marmurow posadzk w kuchni, co spowodowao, e miaam straszne problemy z wacicielem, ktry oczywicie domaga si ode mnie pokrycia kosztw reperacji. Moja sytuacja jest absolutnie katastrofalna. Nie mam ju oszczdnoci, za to mam mas dugw przez to, co Jaime zrobi w mieszkaniu, i do tego musiaam porzuci prac z Harrym, poniewa w takim stanie si do niej nie nadawaam. Byby to z mojej strony brak profesjonalizmu. Ale, poza wszystkim, jestem zaamana; nie pamitam nic tak gorzkiego, co daoby si porwna z tym, e zakochaam si w czowieku, ktry nigdy mnie nie kocha, ktry si ze mnie tylko wymiewa, wykorzystywa mnie i zostawi cakowicie odrtwia. Ciekawe, e nie jestem zazdrosna o Carolin. Myl, e to wicej ni dobrze, e solidaryzujemy si od momentu, w ktrym si poznaymy. Nigdy nie miaa wtpliwoci co do moich wypowiedzi na temat mojego zwizku z Jaimem i zawsze bd jej wdziczna za to, e pozwolia mi by swoim gociem. W kocu jestem dla niej nieznajom, ktra na si wdara si w jej ycie i spowodowaa wstrzs w pewnej jego sferze. Jaime wiele razy prbowa ze mn porozmawia. Wie, dokd si przeprowadziam, i mnie rwnie przeladuje. Pewnej nocy zadzwoni do drzwi, a ja, wci czujc do niego mio, pozwoliam mu wej. Przyszed pijany, przepraszajc mnie i zapewniajc, e jego romans z Carolin dobieg koca. Wiedziaam, e znowu kamie, poniewa utrzymuj kontakt z Carolin. Powiedzia mi take, e jego firma si rozrasta i potrzebuje pienidzy. I wrci do mnie, mylc, e mu je dam, ] ale po kilku kopach, ktre wymierzyam mu wbrew sobie, wypad z mojego mieszkania. Wci nie wiem, dlaczego Jaime zrobi to wanie mnie. Ma wszystkie kobiety u swoich stp, a wiele z nich posiada wicej pienidzy, ni ja miaam kiedykolwiek. Ju odkryam, e ten soik, ktry mia kilka denek, zawiera czyst kokain i przysigam, e przez par dni byam gotowa usprawiedliwia tego mczyzn. Dlatego e go kocham. Od tej chwili musz walczy z dwoma wrogami - z nim i ze wspomnieniem o nim, a przede wszystkim ze sob, eby znw si nie podda. Sierpie 1999 Miny ju dugie miesice letargu, ktrych nie pamitam. Zamknam si w swoim domu, z meblami po przeprowadzce ustawionymi bez adu pod cianami. Nie jem, nie dzwoni do

nikogo, nie mam takiej odwagi, pozwalam si po prostu nie yciu. Chciaabym znikn. Umieram jeszcze tej nocy, nie pozwalam na to, eby moja mier kazaa na siebie dugo czeka.

Dom publiczny
Miejsce, w ktrym ludzka wraliwo na zranienie i krucho s na porzdku dziennym.

Miaam trzydzieci lat, kiedy podjam prac w domu publicznym. Powodem byo moje zerwania z Jaimem, ktremu nigdy nie wybacz tego, e zostawi mnie z pustym kontem bankowym, dugami i w stanie, z ktrego nigdy si nie podnios. Byam zdruzgotana, bo nagle poszy z dymem wszystkie moje marzenia o prawdziwej mioci. Dojrzewaam do tej decyzji przez prawie p roku, kadego dnia, kadej nocy. Mylaam o tym ju wczeniej, ale bardzo niekonkretnie. Sdz, e brakowao mi czego, co daoby mi odwag, by to zrobi. Kobiety z najrniejszych rodowisk i klas spoecznych wiem, bo rozmawiaam na ten temat ze swoimi przyjacikami - myl o tym w jakim momencie ycia. Ale rzadko dochodzi do sfinalizowania tych pomysw, poniewa s one tylko fragmentem naszych fantazji erotycznych. Zawsze ze strachem przygldaam si tym kobietom. Zawsze wyobraaam sobie, e ich wiat jest szary i okrutny, jako ofiar alfonsa, ktry pilnowa je przez dwadziecia cztery godziny na dob. Zaraz po dramacie chciaam umrze. Ale nie mona nawet spokojnie popeni samobjstwa! To po pierwsze, a po drugie, zawsze kto albo co przeszkadzao, czasami niechccy, niewiadomie, bezwiednie w wikszoci przypadkw, w tym jake intymnym akcie, ktrym jest zezwolenie sobie na mier. W jednym z takich momentw, kiedy chciaam si rzuci przez okno, pojawi si mruczcy Bigud, proszc mnie o jedzenie. Mrucza ze wszystkich si swego maego gardzioka i drapa mnie po nogawkach spodni. Przy innej okazji chciaam zay dwa opakowania mocnego rodka nasennego, ale gdy miaam przekn tabletki, okazao si, e nie ma wody. Zdesperowana, poszukiwaam wody mineralnej albo odrobiny alkoholu, ale tego dnia w domu nie byo ani kropli adnego pynu. Postanowiam wic przeoy to na nastpny dzie. W kocu jednak okazao si prawdziwe powiedzenie starych ludzi, e jeli masz co zrobi dzisiaj, nie odkadaj tego na jutro. Pniej ch mierci z czasem malaa, a jej miejsce zaja apatia, smutek i potworna depresja. Mino sze miesicy, podczas ktrych wikszo czasu spdzaam zamknita w domu, za zasonitymi aluzjami, wychodzc z ka tylko po to, eby i do azienki i z azienki prosto do ka, nie czujc godu, tylko pragnienie, poniewa upijaam si codziennie, uwaajc, e nie ma nic zego w piciu, ktre pozwalao mi ujrze inn rzeczywisto, a przy tym nie krzywdziam nikogo. Zawsze byam siln kobiet, ale po zerwaniu porzuciam prac w firmie Harry'ego. Z powodw finansowych musiaam si przeprowadzi do pwiatka, z ktrym miaam niewiele

wsplnego. Pozostawiam swj apartament w Miasteczku Olimpijskim i przeniosam si do mojego maego mieszkania, a potem pojechaam na tydzie do sanatorium w Paralelo, z tym co miaam. Z jednej strony Bigud, walizka pena wspomnie po drugiej, i zawiadczenie z aborcyjnej kliniki w Barcelonie w torebce. Kobiety przeywaj dramaty tylko z powodu utraconej mioci albo straty dziecka. Potrafi sobie jednak radzi z innymi urazami. I to przez mio byam teraz samotna, sama na wiecie, z ssiadami o bardzo wtpliwej reputacji, z wulgarnymi prostytutkami pod domem i otoczona przez pene ludzi bary pod chmurk. Przygldaam si tym biedakom kadego dnia i cieszyam si, kiedy nastpnego dnia widziaam znajom twarz jakiej dziewczyny. Przyzwyczaiam si do nich, nigdy z nimi nie rozmawiaam - umarbym ze wstydu - ale byy tu i dotrzymyway mi towarzystwa. W jaki sposb rozumiaam je. Zawsze uwaaam, e lepiej, eby doy do koca miesica, sprzedawa swoje ciao, ni dorabia sobie na boku podczas weekendw w jakim barze jak niewolnica, dwanacie godzin na dob, z ndznym zarobkiem. Kiedy chodziam jeszcze na uniwersytet, wielu moich kolegw zabijao si, pracujc jako kelnerzy, eby mc dobrze y i skoczy studia. Ja, w przeciwiestwie do nich, miaam stypendium i pomoc finansow rodzicw. Kiedy zmczyo mnie ju ycie szczura kanaowego, zaczam wychodzi na ulic i wkracza w prawdziwe ycie, gdy tylko zeszam ze schodw. W tym okresie nie korzystaam z windy, bo ze swymi wyklejonymi row tapet cianami wywoywaa u mnie klaustrofobi. Baam si zamknicia, bez moliwoci oddychania, wrd tych cian koloru gumy do ucia. W kocu osignam to, czego chciaam, udao mi si kogo zabi. Zabiam w sobie osob stateczn, wyksztacon i ambitn. Zrobiam to dlatego, e wiedziaam, i wyzwalajc si od niej, wyzwol inn, o wiele bardziej ludzk, jeszcze wraliwsz i jeszcze ciekawsz ycia.

Zawsze jest pierwszy raz

1 wrzenia 1999 Mj pierwszy kontakt z burdelem nastpi z powodu ostatniego ataku chci przeycia, albo autodestrukcji, to zaley od punktu widzenia. Nie wiem dokadnie, jak to jest, ale zawsze dymy do tego, by przey. Dlatego te wol wierzy w pierwszy wariant. Wszystko to odbiegao od gadkiego obrazu, jaki sobie wyobraziam. Dziewczyny okazay si malutkimi kopciuszkami, ktre jednak nigdy nie gubiy krysztaowych pantofelkw, a tylko cz siebie samych. Niewinno niektrych z nich mocno kontrastowaa z ich sposobem uprawiania seksu z klientami, i te fizyczne anachronizmy budziy we mnie zaskoczenie. Byam jedn z najstarszych i wiedziaam, co robi. Wiele z nich jednak przychodzio tu, eby dobrze zarobi, nie dlatego e musiay, a tylko dlatego e miay alergi na bied i mylay, e szczcie daje wycznie czek bankowy. Ja poszukiwaam przede wszystkim czuoci i sposobu na dowartociowanie si we wasnych oczach, ale poza wszystkim, miaymy jeden wsplny cel: kocha. Wp do trzeciej. W kocu id ulic, liczc pyty chodnika, niezdolna do mylenia o jakimkolwiek wraeniu albo uczuciu. Rano kupiam gazet, w ktrej znalazam ogoszenie domu publicznego obiecujcego najadniejsze i najbardziej luksusowe dziewczyny w miecie. Nie zastanawiajc si dugo, zadzwoniam tam, eby dowiedzie si, czy nie potrzebuj nowego personelu, gdy jestem zainteresowana wspprac z nimi. Podano mi adres i umwilimy si na spotkanie po poudniu. Chc tam dotrze najwczeniej jak to moliwe, eby odkry ten wiat, ktry wielokrotnie sobie wyobraaam. Widz siebie w luksusowym wntrzu, ubran w przezroczysty nocny strj, otoczon jedwabnymi zasonami i ciekawymi pokojami

tematycznymi z azienkami z jacuzzi. Za dziesi trzecia. Kiedy Susana otwiera przede mn drzwi, przepraszam j, sdzc, e pomyliam pitro. Ona, oczywicie, wpuszcza mnie i zapewnia, e to wanie ten adres. Susana jest ruda, grubiutka, niska i bardzo brzydka. Trzyma w doni papierosa, a palce ma kompletnie poplamione nikotyn. Ale najgorsze ze wszystkiego jest to, e jej zby przypominaj czarne skay, ktre wanie maj run. Przestraszy klientw - to moja pierwsza myl. - Palisz? - pyta mnie, podsuwajc paczk papierosw. Ani dzie dobry, ani pocauj mnie w dup. - Tak, dzikuj - odpowiadam jej nerwowo, biorc jednego. Dr mi donie. By to pierwszy i ostatni raz, kiedy poczstowaa mnie papierosem. Od tamtej pory to ja staam si jej ulubion dostawczyni smoy i nikotyny. Mimo e doskonale wiedziaam w co si pakuj, jeszcze nie byam pewna dlaczego to robi, czy przyszam tu z zemsty, ze wstrtu do mczyzn i tego, co mieli przytwierdzone midzy nogami, a moe z braku czuoci i szacunku dla samej siebie, a take problemw finansowych. To pomieszanie wszystkich tych powodw oraz fakt, e zawsze uwaaam si za osob liberaln, sprawio, e nie byam zszokowana ani przeraona. - Chwileczk - mwi Susana, ogldajc mnie od stp do gw - zaraz przyjdzie szefowa i poznacie si osobicie. Jestem Susana, pracuj tu w dzie. Natychmiast spostrzegam przedmiot lecy na pododze, tu obok drzwi wejciowych. To cytryna, na ktrej wielokrotnie gaszono papierosy i w ktrej tkwi zapalony papieros. - Przyciga klientw - mwi mi ze miechem. - To taki czarodziejski trick. Pokazaa mi go Cindy. - Cindy? - Tak. Portugalska dziewczyna, ktra tu pracuje. Przedstawi ci j. Zna mnstwo sztuczek i wszystkie si sprawdzaj. Prowadzi mnie do pokoiku, w ktrym jest tylko jedno ko i lustro cienne otoczone lampkami; zaczynam si ba, czy w tym pokoju nie spotka mnie co strasznego. Mam mdoci i przedziwne wraenie, e brakuje mi powietrza, a usta zasychaj. - Nie daaby mi szklanki wody? - prosz Susan. - Oczywicie, kochanie. Usid sobie na ku, zaraz przyjdzie szefowa, a ja przynios ci wod, dobrze? Nie najgorzej si czuj z t dziewczyn. Wyglda strasznie, ale sdz, e po co tu jest.

Pokj jest wstrtny i nie ma nic wsplnego z tym, co sobie wyobraaam. ciany s pokryte pozrywan miejscami t tapet, a do sufitu jest przymocowany czerwony materia, majcy stworzy poczucie intymnoci pomieszanej z niemodnym ju luksusem. Lustro zdobi ile tam wtopionych pcherzykw i natychmiast wbijam w nie wzrok. Zdaj sobie spraw, e wpadam w sodk schizofreni, ktra przenosi mnie w inne wiaty, gdzie przekaz wyraany sowami nie ma adnego sensu, istotne s tylko moliwoci ciaa i odczucia. Wizerunek odbijajcy si w lustrze jest obrazem osoby jak dotd mi nie znanej. To twarz kobiety, ktra wyldowaa w miejscu nie przeznaczonym dla niej, ale ktre chce uzna za swoje. - Masz swoj wod - mwi Susana, po cichu wchodzc ponownie ze szklank wody w jednej doni i papierosem w drugiej. Filtr przypala jej ju palce. Nadal, cakowicie zahipnotyzowana, jestem zapatrzona w lustro, i wkroczenie Susany gwatownie przywraca mnie rzeczywistoci. - Cze! Dzie dobry! - rozlega si czyj gos za plecami Susany, z lekkim anglosaskim akcentem. - Dzie dobry! - odpowiadam ciekawa twarzy towarzyszcej tak sodkiemu gosowi. Maa ciemna kobieta w ciy wyciga do mnie rk, eby si przywita. Jestem zdumiona. Ciarna kobieta zajmujca si strczycielstwem w burdelu; wanie zaamay si wszystkie moje schematy. Nie oczekiwaam czego takiego, czuj si wrcz rozczarowana, e nie spotkaam tu faceta wygldajcego na kierowc ciarwki i wytatuowanego na caym ciele. Owa sodycz i krucho nie pasuj do tego dekadenckiego wntrza. - Mam na imi Cristina, jestem wacicielk tego domu. - Cze! Jestem Val. - Susana powiedziaa mi, e chcesz z nami pracowa. - Tak, rzeczywicie chciaabym. - Gdzie pracowaa wczeniej? - Chce pani powiedzie: w tej brany? - Oczywicie. W ktrym burdelu pracowaa wczeniej? - upiera si Cristina. Nie wiem, czy skama, czy powiedzie prawd. - Nigdy nie wykonywaam takiej pracy. To pierwszy raz. Cristina i Susana przygldaj mi si z uwag i w ich oczach widz, e nie mog uwierzy w to, co powiedziaam. - Jeste pewna, e moesz to robi? - pyta Cristina. - Tu pracuje bardzo wiele dziewczt - profesjonalistek. - Wystarczy sprawdzi - odpowiadam.

Mj ton gosu jest tak zdecydowany, e Cristina sprawia wraenie od razu przekonanej. - Zgoda - mwi. - Susano, czy w garderobie jest jaki strj nocny, ktry ta dziewczyna mogaby woy? - Tak, ale wydaje mi si, e naley do Estefanii. Jeli si dowie, e go wziymy, bdzie mi robi wymwki, Cristino. - Id po niego. Na moj odpowiedzialno. Porozmawiam z Estefani. Ta dziewczyna nie moe pokaza si adnemu klientowi tak ubrana. - To znaczy, e zaczynam od razu? - Czuj si nieco spanikowana. - Nie chciaa przypadkiem pracowa? - pyta Cristina z szerokim umiechem na twarzy. - Oczywicie, e chc pracowa! Ale nie sdziam, e zaczn tak szybko. - Tak jest najlepiej, wiesz? Jeli nie, to jak dugo zamierzasz czeka? W salonie siedzi bardzo dobry klient, przyjeda co tydzie. Jeli dziewczyna mu si spodoba, spdza z ni dwie godziny. Wykorzystaj to. Paci sto tysicy peset, pidziesit tysicy dla ciebie. - Okej! Ponownie pojawia si Susana z dugim, przezroczystym, czerwonym strojem z ogromnym dekoltem i dobran bielizn. - Przymierz to, kochanie, i pospiesz si, klient ju czeka - naciska na mnie Cristina. Powiedziaam mu, e mamy now dziewczyn, modelk, ktra jest przejazdem w Barcelonie i wyjedzie w cigu kilku dni. Chce ci pozna. - Dobra - odpowiedziaam, bez namysu zdejmujc dinsy. - Co mam z nim robi? - Dowiesz si - odpowiada Susana. - Jest troch uciliwy, poniewa ley. Ale, w gruncie rzeczy, nie chce penego zblienia, bo nie moe. Dobre brandzlowanie go uszczliwi. - Dwugodzinne brandzlowanie? - pytam niewinnie. - Dziewczyno, nie przez dwie godziny! - wykrzykuje Cristina, miejc si. - Zabawy, masa, nie wiem. No ju, ubieraj si i nie przejmuj, wszystko bdzie dobrze. I podmaluj si troch, jeste bardzo blada. Klienci lubi dobrze wygldajce dziewczyny. Bo mwi, e niby za co maj paci kobiecie przypominajcej im on? - Jasne - odpowiadam, jednoczenie dopasowujc do siebie ubranie. Obraz, jaki widz w lustrze, ju nie odbiega tak bardzo od wizerunku osoby, ktra ma zwyczaj przygotowywa si na spotkanie z nieznajomym. Czuj si ze sob duo lepiej, ale serce wci wali mi jak dzwon, tak jakbym si baa. - Zobacz, jak licznie wyglda w tym nocnym stroju! - woa Susana, przywoujc w

ten sposb uwag wacicielki. - Jest boska! - odpowiada Cristina. - Masz bardzo adne ciao i powinna to wykorzysta. Moe piersi s za mae, ale jak zarobisz pierwszy milion, to si zoperujesz! Ten komentarz na temat moich piersi mi si nie spodoba, ale udaj, e nie zwrciam na niego uwagi. To nie jest odpowiedni moment na dyskusj. - Moesz duo zarobi, jak sobie wszystko poukadasz. Zobaczysz, bdzie ci z nami bardzo dobrze. Wydajesz mi si kobiet sodk i sympatyczn. Id ju, pniej porozmawiamy. Susana bierze mnie za rk, jak mae dziecko, poprawia mi makija z min wiadczc o aprobacie i prowadzi mnie do salonu, ktrego do tej pory nie widziaam. Jest udekorowany w podobnym stylu jak pierwszy pokj. Znajduje si w nim wielka sofa pokryta materiaem pomalowanym w kwiaty we wszystkich kolorach, naprzeciwko stoi st o szklanym blacie, miedzianych nogach wykutych w formie winoroli. Na stole ley kilka otwartych egzemplarzy Playboya, tak jakby kto przed chwil je przeglda. Fotel od kompletu z sof stoi w kcie. W salonie jest dwoje drzwi. Jedne pomalowane na biao i drugie, przechodnie, drewniane, ktre, jak przypuszczam, prowadz do pokoju. - Tu jest sypialnia - wyjania mi z dum Susana, jakby to ona bya wacicielk. Klient jest ju w rodku. Pniej go zobaczysz. Tu jest azienka. - Otwiera pomalowane na biao drzwi, eby mi j pokaza. - A teraz siadaj, pjd zobaczy si z klientem. Delikatnie puka w drewniane drzwi i uchyla je tak, ebym nie moga zobaczy, co jest w rodku. Znika, pochonita cakowicie przez ten tajemniczy pokj. Sysz westchnienia; zaczynam odczuwa obecno nieznanego mczyzny i sysz jego gos peen zniecierpliwienia spowodowanego tak dugim oczekiwaniem. Mj puls siga tysica uderze na minut. Po paru minutach ponownie pojawia si Susana, z zarowionymi policzkami. - Nie lubi wchodzi do tego pokoju - mwi, miejc si i zakrywajc doni usta. Klient jest nagi. Wejd kiedy zechcesz, kochanie, wanie mi zapaci. I pokazuje mi pienidze, ktre trzyma w doni. - Pniej dam ci twoj dol. Wychodzc z salonu, rzuca mi konspiracyjne spojrzenie i jestem zaskoczona, syszc: - Baw si dobrze, kochanie. Stoj nieruchomo przez par sekund. Przed zastukaniem do drzwi wstrzymuj oddech. Nie boj si pj do ka z nieznajomym. Tak naprawd przeraa mnie, e nie spodobam si klientowi, nie bd w jego gucie; mj szacunek dla siebie jest dotknity wycznie takim

pomysem. Byby to dla mnie naprawd wielki cios, gdybym zostaa odrzucona ju za pierwszym razem. Wreszcie zbliam si do drzwi i zmuszam do zapukania, po czym rozlega si nieznajomy gos: - Wchod ju! Jak nie, to czas minie i nic nie zrobimy. Ley na plecach na narzucie, cakowicie nagi. Niezbyt dobrze widz jego genitalia, pokj jest bardzo ciemny. Wydaje mi si, e to mody czowiek, ma najwyej trzydzieci pi lat. To, co Susana nazywa sypialni, skada si z pokoju z czerwon, aksamitn tapet na cianie, grubymi zasonami, ktre nie pozwalaj przedosta si do rodka wiatu dnia, i kiem o rozmiarach king size. Po obu stronach ka stoj stoliczki podobne do tych w salonie, ozdobione figurkami z brzu, przedstawiajcymi nagie kobiety jedzce winogrona. Ca cian naprzeciwko ka zajmuje lustro, i bez wtpienia sprawia wraenie, e znajdujemy si w jednym z tych paryskich maisons - closes. Wydawao mi si, e czasy ju si zmieniy i te domy powinny by wspczeniejsze, pozostawiajc za sob wtpliwy styl, tak dla nich charakterystyczny. - Pozwl mi si lepiej przyjrze - zwraca si do mnie klient, podnoszc si z ka. Jeste nowa, prawda? - Tak, wanie przyjechaam. - Wszystkie tak mwi, a poza tym twierdz, e nigdy nie pracoway w tym zawodzie. Ale pniej mona je spotka we wszystkich agencjach Barcelony. Chocia wydaje mi si, e ty mwisz prawd. Zupenie ci nie znam. Przynajmniej nie pracowaa w innym miejscu, skoro ci nie widziaem. Wemiemy kpiel? Klient podchodzi do jacuzzi, ktre znajduje si w kcie apartamentu, i odkrca krany. - Jak masz na imi? - pyta, sprawdzajc rk temperatur wody. - Val - odpowiadam, nie ruszajc si z miejsca. - Jak adnie! Nigdy dotd nie syszaem takiego imienia. Nie jeste Hiszpank, prawda? - I dodaje z nieuchwytn manier: - Tak jak wszystkie, w gruncie rzeczy. - Tak, jestem Francuzk. - Mao gadatliwa Francuzka. W porzdku. Z reguy dziewczyny mwi zbyt duo i same gupstwa. Mam na imi Alberto. Chod, podejd bliej, ebym mg ci si lepiej przyjrze. Wygldasz na strasznie niemia. - Nie. Nie jestem lkliwa. Chodzi tylko o to, e to miejsce wydaje mi si dziwne. - Rozumiem - mwi z wyrozumia min Alberto, usadawiajc si w wannie. Rozbierz si i chod do mnie, do wanny. Przyznaj, e branie kpieli z nieznajomym w tak czsto odwiedzanym przybytku

budzi we mnie lekkie obrzydzenie, ale jakie mam wyjcie? Skoro zdecydowaam si to robi, musz by konsekwentna do koca. Szybko zdejmuj z siebie strj, poruszajc delikatnie moim biaym ciaem uwizionym w obcisej czerwonej bielinie, eby doda sobie odwagi przed tym nieznajomym, ktry nie wydaje mi si zy, ale jak dotd nie budzi we mnie podniecenia. - Oooo! Wy Francuzki zawsze jestecie gorce. Zatacz tak jeszcze raz w wodzie. Wchodz do wody, w ktrej siedzi. Jest bardzo gorca i troch mnie kosztuje to, eby si zanurzy. - Chod tu, chc ci czu blisko siebie. Zaczyna dotyka moich piersi, moczc je gbk zwilon w elu do kpieli, ktry wla do jacuzzi, a pniej, pod wod, jego palce wyruszaj na poszukiwanie mojego ona. Pomimo mojego liberalnego podejcia do ycia jeszcze nie wiem na jakiej zasadzie dziaa taki typ zwizku. Taka sytuacja wydaje mi si do niezrczna, przeszam z roli osoby wybierajcej mczyzn, ktrych chc, do roli, w ktrej moje zdanie nie ma adnego znaczenia. Najtrudniejsze do zniesienia jest wanie to, e ono si w ogle nie liczy. Owietlenie jest bardzo dyskretne, ale podniecenie Alberto odzwierciedla si na jego twarzy. A w moim przypadku jest odwrotnie. - Dlaczego nie wyjdziemy z wanny i nie pjdziemy do ka? - wyrywa mi si nagle, eby skoczy z tym wszystkim. Wstaj i strzsam z ramion pian z myda. - Okej! Ale pod warunkiem, e pozwolisz mi zay salsy - odpowiada, rozkadajc si w wannie. - Salsy? - Tak jak syszysz, salsa... - Tak, oczywicie. Lubisz taczy? - Nie! - Aha...! - wykrzykuj, i nie pytajc go o dalsze wyjanienia owijam si w rcznik i id poszuka Susany, eby daa mi jakie CD z sals. Po spdzeniu zaledwie godziny w tym domu, ju znajduj si w towarzystwie napanego kokain kurwiarza. Nigdy nie pocigay mnie narkotyki, aden z nich. Ale gdy pracowaam w agencji, musiaam si godzi z ich istnieniem. Susana wkada pyt, o ktr prosiam i, kiedy rozumiem ju o co chodzio Alberto, idziemy do ka. Tak jak to si zdarzao pniej w wielu przypadkach, nie zdejmujemy narzuty. Alberto zaczyna wciga kok po wypiciu whisky, ktr zostawia mu Susana po

jego przyjciu. Wspaniaa mieszanka piorunujca! - myl troch zdegustowana. Przez ten biay proszek oczy wychodz mu z orbit i ley bezwadny na plecach. Po jakim czasie prosi mnie, ebym zacza swoj prac, ale poniewa nie ma w ogle erekcji, nie jestem w stanie zaoy mu adnej prezerwatywy. Mam swoje zdanie na ten temat i nie zamierzam robi niczego z nieznajomym, dopki nie zaoy prezerwatywy. - To ci nic nie da - mwi, patrzc na prezerwatywy, ktre pooyam na stoliku. - Nie mog si pieprzy, chc tylko, eby mnie possaa, nie ma adnego ryzyka. - Zobaczymy, co da si zrobi - odpowiadam niezrcznie. Na moment znikam w azience, tej obok apartamentu, uzasadniajc to wyjtkow potrzeb wysiusiania si, z kondomem ukrytym w rku. Kiedy ju tam jestem, delikatnie wyjmuj go z opakowania i zakadam sobie na czubek jzyka. Powoli go zwilam, eby mia temperatur liny, bardzo uwaajc, eby nie uszkodzi go zbami. Mam wraenie, e postpuj tak przez cae ycie. W rzeczywistoci mj mzg pracuje na najwyszych obrotach, eby znale jaki sposb zabezpieczenia. Nie chc mie kopotw przez mojego pierwszego klienta. To nie byby dobry pocztek. Mam nadziej, e nie zorientuje si w mojej strategii. Nagle sysz, e wykrzykuje moje imi, zmuszam si wic do powrotu do apartamentu. Zdecydowanie nie mam ochoty spdzi z tym gociem dwch godzin. - Co robia? Czas ucieka. A ja za co zapaciem - przypomina mi z wyrzutem. Nie mam odwagi mu odpowiedzie, gdy nie chc, eby si zorientowa, e mam co w ustach. Umiecham si wic do niego i Alberto si uspokaja. Przez niemal dwie godziny oddaj si mojej pracy, a on nie ma wiadomoci, e co kryje si za moimi wargami. Udao si, udao! - mwi sobie, zadowolona z wynalazku. W kocu Alberto odchodzi, tak jak przyszed, rozwalony na ku i bez kompletnej erekcji. A ja mam pidziesit tysicy peset w torebce, jakie to proste! - Co zazwyczaj robisz? - pyta mnie wacicielka z dugopisem i maym zeszytem w rkach, w ktrym ju wpisaa moje imi. Spotkaymy si w kuchni, poniewa may pokj jest zajty przez klienta, a Susana sprzta sypialni. - O co ci chodzi? - pytam, poniewa pytanie wydaje mi si gupie. - O stosunki z mczyznami, kobietami, francusk mio, tak czy nie? Seks grupowy, po grecku? To dla mnie wane. Im wicej rzeczy jeste gotowa robi, tym wicej bdziesz miaa pracy. - Tak? Wic... jeli chodzi o kobiety, nie ma problemu. Mio francuska zawsze z prezerwatyw, a jeli chodzi o mio greck, nie robi tego.

- Jaka szkoda! Za greck paci si podwjnie. Sto tysicy peset za godzin. Pidziesit dla ciebie. A seks zbiorowy? - Zbiorowy? - Tak, jeli klient zayczy sobie dwch dziewczyn. - Tak to nazywacie? - Tak. S klienci, ktrzy ycz sobie dwch dziewczyn z jednego burdelu. Dla ciebie mniej pracy, bo bdziecie we dwie. - Nie widz problemu. Ale do tej pory nie poznaam jeszcze innych dziewczyn. Wydaje mi si, e lepiej by byo w takiej sytuacji znale si z panienk, z ktr mam dobre ukady, prawda? - Oczywicie. Chocia czasami nie bdziesz miaa wyboru. A jeli chodzi o godziny pracy, jest kilka wariantw. Albo pracujesz w dzie, albo w nocy. A jeli wolisz, moesz by dyspozycyjna przez dwadziecia cztery godziny na dob. Jeeli pracujesz na nocn zmian, musisz przyjecha tutaj przed pnoc, inaczej Susana ci nie otworzy. W cigu dnia powinna si zjawi okoo smej. Jeeli pracujesz dwadziecia cztery godziny, przychodzisz o ktrej chcesz, a gdyby bya poza agencj, musisz mie wczon komrk, ebymy mogli ci wezwa. To znaczy, e zawsze jeste dyspozycyjna. Jeli wezwiemy ci do jakiego klienta, a nie bdziesz moga przyj, pjdzie inna dziewczyna, a my bdziemy wiedzieli, e nie moemy wicej na ciebie liczy. - Rozumiem. To normalne. - Jeli bdziesz potrzebowaa odpoczynku, zawiadamiasz nas i zaatwione. - Okej! A co mam zrobi, gdy bd miaa okres? Nasz rozmow przerywa jaka Murzynka koloru hebanu, ktra wchodzi do kuchni z min pen wyszoci, okryta maym rcznikiem, tylko w poowie zasaniajcym jej sterczce poladki. - Cristino, klient mwi, e chce muzyki innego typu - oznajmia dziewczyna. - Dobrze, Iso. Zaraz przynios inne CD. Isa jest pikna, poprawiona silikonem, z ca pewnoci. Gdy tylko na ni spojrzaam, zrozumiaam, jak mnie przyja; zabiaby mnie wzrokiem. Odzywam si: - Cze, jestem nowa, mam na imi Val. Isa odwraca gow w drug stron i wychodzi z kuchni, nie odzywajc si ani sowem. - Nie zwracaj na ni uwagi - owiadcza mi wacicielka. - Dziewczyny na pocztku maj w zwyczaju tak si zachowywa, zwaszcza Isa. Zawsze gdy pojawia si jaka nowa, Isa tak si zachowuje. Przyzwyczai si do ciebie. - I dodaje: - Wracajmy do tematu. W jakich

godzinach chcesz pracowa? - Dwadziecia cztery godziny, Cristino. - odpowiadam bez namysu. - Dobrze. Wicej zarobisz - mwi, nie patrzc na mnie, i zapisuje to w swoim zeszycie. - A teraz? Co mam robi? - pytam. - Moesz zosta albo wrci do domu. Ale dziewczyny, ktre tu zostaj, zawsze maj pierwszestwo. Gdy przyjdzie jaki klient, przedstawiamy mu je, eby sobie wybra. Jeeli adna mu si nie spodoba, dzwonimy po te, ktre pracuj dwadziecia cztery godziny. Mamy ksik z fotografiami i pokazujemy je klientowi, eby sobie wybra. Masz jakie zdjcie, ktre moemy umieci w ksice? - Przy sobie nie. Ale przejrz. Jakiego typu fotografii potrzebujecie? - Artystycznych. Twarzy, ciaa, i z pewnoci eleganckich. adnej wulgarnoci. Jestemy agencj na wysokim poziomie, rozumiesz? - Oczywicie. Ale nie sdz, ebym miaa zdjcia tego typu. - Wic, jeli chcesz z nami pracowa i nie traci klientw, radz ci, eby sobie zrobia zdjcia u zawodowego fotografa. - Okej! - Znasz kogo? - Kogo? - Czy znasz jakiego zawodowego fotografa - tumaczy Cristina. - Nie. Ale mog znale. - Dobrze. Ale chc, eby wiedziaa, e pracujemy z bardzo dobrym fotografem, ktry zajmuje si take nasz stron internetow. - Ach tak? Jestem zaskoczona faktem, jak ci ludzie s dobrze zorganizowani. - Tak, kiedy pojawiaj si nowe dziewczyny, on zajmuje si wykonaniem ich portfolio, fotografujc je przez cay dzie, poza granicami Barcelony. A ja jad z wami, eby wszystkiego dopilnowa. - W porzdku. Jestem zainteresowana. Ile mnie moe kosztowa takie portfolio i ile bdzie w nim fotografii? - Dobre portfolio kosztuje sto dwadziecia tysicy peset, ale jak dla ciebie, to bdzie dziewidziesit tysicy. Zawiera dwadziecia zdj. Trzeba zapaci jak za zboe! - Jest drogi, nie wydaje ci si? - mwi z naciskiem, zaskoczona cen.

- Jeli chodzi o fotografie artystyczne, wcale nie jest drogi - odpowiada mi twardo Cristina. - Chodzi o to, e nie znam si na wartoci takich rzeczy. - Wic powiem ci, e portfolia s bardzo drogie. Ale to wietne narzdzie pracy. Jest niezbdne. - Zgoda. Zrobimy to, ale pozwl mi popracowa przez jaki czas, ebym zdobya te pienidze, a potem zajmiemy si spraw zdj - mwi jej, zamylona. W rzeczywistoci wydaje mi si, e to bardzo droga impreza, a przecie dopiero co zaczam. - Oczywicie. Wic chcesz pracowa take na ktrej zmianie? Rano czy w nocy? - W nocy, ale bd miaa wczon komrk przez dwadziecia cztery godziny na dob, tak e zawsze bdziecie mnie mogli zapa, kiedy bd na zewntrz, zgoda? - Zgoda. Mog wic na ciebie liczy? - Tak, tak, ale dzi wrc do domu, bd cay czas pod telefonem. Moecie do mnie dzwoni. - Dobrze. Oczywicie! W nocy jest inna suca, poznasz j. Ma na imi Angelika. Jest cudzoziemk, ale wietnie mwi po hiszpasku. Dam jej twoje namiary. I, jeszcze dobra rada, nie mw nigdy nikomu, ani klientom, ani pozostaym dziewczynom, e nigdy tego nie robia. Nikt ci nie uwierzy, wiesz? I jeszcze jedno, dzi tego nie zrobia, bo nie wiedziaa, ale na przyszo wiedz, e po numerku w pokoju z klientem natychmiast zmieniasz przecierada, reszt zajmuje si Susana. Chod, poka ci, gdzie s przecierada. I rczniki. Wychodzimy z kuchni, kiedy pojawia si Susana, trzymajc w rkach przecierada z ka, w ktrym byam z Alberto. Kierujemy si do wejcia i Cristina otwiera drewnian szaf, w ktrej widz ton przecierade spitrzonych w rogu. W innym rogu znajduj si czyste rczniki. Widz, e Susana stoi za moimi plecami. Posza za nami z wiecznie zapalonym papierosem w palcach. W holu jest jeszcze jedna szafa, z ktrej wystaje ramiczko ze strassu od nocnej koszuli, niewtpliwie nalecej do jednej z dziewczyn. Cristina widzi, czemu si przygldam. - Jeli przyniesiesz strj, moesz go tu trzyma. I, uwaaj! Wydaje si to nieprawdopodobne, ale dziewczyny wzajemnie si okradaj. - Naprawd?! - wykrzykuj zaskoczona. Susana kiwa gow. Wracamy do kuchni, gdzie Cristina pokazuje mi, jak dziaa ekspres do kawy. - Moesz pi kaw, herbat albo czekolad. Zamawiasz j u Susany. To sto

pidziesit peset. Zgoda? - Zgoda. Oczywicie, tu za wszystko si paci! Poza tym to ja musz zmienia przecierada! egnam si z Cristin i Susan i wreszcie wychodz na ulic. Jestem szczliwa, bo zarobiam pidziesit tysicy peset w cigu dwch godzin, i obiecuj sobie, e bd pracowa w tym burdelu jak szalona. I pomimo nerww wywoanych przez fakt posiadania pierwszego klienta, mam wraenie, e zajmowaam si tym przez cae ycie.

Miss Sarajewa

1 wrzenia 1999, noc Trzecia nad ranem. Mija troch czasu, zanim reaguj; moja komrka dzwoni chyba od wiekw. - Tak. Sucham? - zgaszam si grobowym gosem. - Cze, Val, jestem Angelika, nocna suca z burdelu - odpowiada mi bardzo miy gos po drugiej stronie telefonu. - Spaa? Od dziesiciu minut usiuj si do ciebie dodzwoni. - Och, cze! Tak, ale to nieistotne - mwi, stajc nagle na rwne nogi. Gdy tylko usyszaam sowo burder, obudziam si natychmiast. Nie chc straci ani jednej okazji. - Suchaj, mam dla ciebie prac. To wietny klient z Barcelony. Australijczyk. Czeka na ciebie za dwadziecia minut w swoim domu. Paci pidziesit tysicy peset poza tym za takswk. Jeli mi si spodobasz, to co tydzie bdziesz miaa takiego klienta. - wietnie. Gdzie mieszka? - pytam, gwatownie szukajc dugopisu, eby zanotowa. - Ju ci daj namiary. Podczas gdy Angelika podaje mi adres, zastanawiam si, w co si ubra. - Kiedy ju bdziesz z nim i ci zapaci, zadzwonisz do mnie. I jeszcze jak bdziesz opuszczaa jego dom. Nastpnie przyjedziesz natychmiast do burdelu, eby przywie mi pienidze. Zrozumiaa? - Tak, oczywicie. Nie ma problemu - odpowiadam. - Jak klient ma na imi? Wydaje mi si, e to informacja o szczeglnym znaczeniu. - David - mwi i odkada suchawk. Angelika wydaa mi si bardzo sympatyczna. Spodobaa mi si i strasznie chciaabym j pozna. Bior szybki prysznic, wzywam takswk i w cigu kwadransa ju jestem w drodze do

domu Davida. Dom stoi w grnej czci Barcelony, to wspaniay budynek. - Wejd! - poleca mi gosem rozbrzmiewajcym na pustej ulicy. Znalazam si twarz w twarz z modym, nieduym mczyzn w okrgych okularach, ktre nadaj mu bardzo intelektualny wygld. Nie jest przystojny, ale ma w sobie co, co sprawia, e wydaje si sympatyczny i uczuciowy. Umiecha si do mnie i natychmiast pozwala mi wej. Jego mieszkanie jest adne, ale nie ma w nim zbyt wielu mebli, co pozwala sdzi, e jest kawalerem i nie ma czasu ani ochoty na zadbanie o wystrj mieszkania. - Jeste nowa? - pyta, zaprosiwszy mnie, bym usiada obok niego na niebieskiej sofie. - Tak - odpowiadam, umiechajc si. - To wida, prawda? - Nie, to nie to. Po prostu zawsze dzwoni do tej agencji i nigdy ci nie widziaem. Dlatego przypuszczam, e jeste nowa. Od kiedy pracujesz? - Od tego popoudnia - odpowiadam, ogldajc bibliotek pen ksiek i pyt CD. - Angelika powiedziaa mi, e jeste Francuzk. To rzeczywicie rzuca si w oczy powiedzia ze miechem. - Tak. A ty Australijczykiem, prawda? wietnie mwisz po hiszpasku - mwi z naciskiem, gdy wsta i poszed czego szuka. - Moemy rozmawia po francusku, jeli wolisz, uczyem si tego jzyka przez par lat, ale czasami brakuje mi sownictwa - mwi, umiechajc si. Te si miej, z dobrej woli. Wydaje si taki sympatyczny. Chocia moim zdaniem jest za niski. Kadzie pidziesit tysicy peset na stole w salonie i prosi mnie, ebym przeliczya banknoty. - A teraz zadzwo do swojej agencji, eby powiedzie im, e wszystko w porzdku. Jeli tego nie zrobisz, bd mieli do ciebie pretensj. - Widz, e wiesz jak to dziaa - mwi, wybierajc numer burdelu w swojej komrce. Angelika odzywa si natychmiast. - Wszystko w porzdku? - pyta, tak jakby czekaa tylko na mj telefon. - Tak. W porzdku. - wietnie. Masz godzin. Kiedy skoczysz, zadzwo do mnie, e ju jeste wolna. David pokazuje mi sypialni i od tej pory przestaje si odzywa. Odpowiada mi to, ja te nic nie mwi, bo nie mamy sobie nic do powiedzenia. Zaczyna mnie rozbiera i zaskakuje mnie tym, jak delikatnie mnie dotyka. Zawsze sdziam, e mczyni, ktrzy pac za to, eby by z kobiet, nigdy dobrze si nie kochaj, a ju zupenie nie nadaj si do

pieszczot. Pomyliam si, to pod adnym wzgldem nie ten przypadek. Pozwalam si ponie i zapomnie, w jakim celu tu przyszam. Cauje cae moje ciao, poladki, stopy, nagle przesuwa si w gr, eby ugry mnie w kark, i znw schodzi w d. Odkrywam to malekie ciao i odpowiednie do niego genitalia. Niewane. Jest mi bardzo dobrze. Na nocnym stoliku widz olejek do masau, a on, widzc, e go zauwayam, bez sowa bierze go w rce, pozwalajc mi si odwrci na brzuch, i masuje mi plecy. Jest fantastycznie. Umie masowa jak zawodowiec. To wraenie jest tak przyjemne, e zgodziabym si by budzona o trzeciej kadej nocy, eby tylko z nim by. Odzyskuj zmysy po godzinie, zaczerwieniona na caym ciele i z delikatnym pocaunkiem na ustach. Kiedy zjedam wind z jego mieszkania, czuj si lekka, a poza tym zarobiam pienidze. Nie mog w to uwierzy! Dzwoni do Angeliki, tak jak mnie o to prosia, i bior takswk. W cigu kwadransa ju jestem w burdelu. To prawdziwa przyjemno porusza si po ulicach Barcelony o tej porze. Miasto jest kompletnie wyludnione. Kiedy dojedam, Angelika schodzi, by mnie wpuci, poniewa ze wzgldw bezpieczestwa budynek noc jest zawsze zamknity. Po cichym powitaniu, eby nie budzi ssiadw, zaprasza mnie na gr. Wspaniaa kobieta. Wysoka, rudowosa, z wielkimi niebieskimi oczami i mleczn cer. Nie wyglda na suc. Jedyn jej wad, na mj gust, jest zbyt mski wygld. Wchodzimy na pitro i prowadzi mnie prosto do kuchni. - W sypialni trwaj teraz usugi, a w drugim pokoju pi dziewczyny - wyjania. I nieoczekiwanie cauje mnie w oba policzki. - Jestem Angelika, witaj w domu! Jej zachowanie wydaje mi si dziwne i troch przesadne, w kocu widzimy si pierwszy raz. - Masz pienidze? - pyta, otwierajc zeszyt, w ktrym widniej imiona dziewczyn, godziny pracy i zarobki. - Tak. Prosz. Pidziesit tysicy peset. - wietnie. Dla ciebie dwadziecia pi tysicy. I robi krzyyk obok mojego imienia. - Jak byo z Davidem? - pyta, obserwujc z rozbawieniem moje rumiece. - Jak widzisz, wietnie. Jest kochany i potrzebuje wiele czuoci. - Tak. Wszystkie dziewczyny s zachwycone, gdy dowiaduj si, e maj si z nim spotka. Gdyby wszyscy byli tacy jak on... Masz na co ochot? Ja zapraszam.

- Przydaaby mi si kawa. Umieram z sennoci - odpowiadam, ziewajc. Angelika przygotowuje mi j w ekspresie, a potem robi sobie czekolad. - Dzikuj - mwi, dmuchajc w kaw, eby przestyga. - Cristina mwia mi, e bdziesz pracowa dwadziecia cztery godziny na dob. Duo zarobisz. A kiedy przyjdziesz na zmian? - Myl, e w nocy. Nie wiem, wydaje mi si, e to zaley od iloci pracy, prawda? - Zaley od dnia, czasami wicej pracy jest w cigu dnia, a czasami noc. Ale jeli bdziesz miaa zawsze wczon komrk, bdziesz duo pracowa, przekonasz si. - A ile tu jest dziewczyn? - pytam zaciekawiona. - Duo, ale nie wszystkie przychodz. Niektre pracuj tylko z portfolio i dzwonimy do nich, jeli nie ma nikogo do dyspozycji. eby miaa jakie pojcie, powiem ci, e tej nocy przyszo sze na swoj zmian. Rozumiem z tego, e zostaam przez ni uprzywilejowana, poniewa moga wysa kad znajdujc si tu dziewczyn. To ciekawe, gdy burdel wydaje si pusty, nie sycha adnych dwikw, adnych haasw. Chyba wszystkie pi w drugim pokoju. - Pozostae nie bd mi mie za ze, e to ja spotkaam si z Davidem? - Nie przejmuj si, zawsze chce nowych dziewczyn. A te wszystkie, ktre s na miejscu, ju z nim byy. Poza tym nie musz o tym wiedzie! - Dobra, nie bd si przejmowa. - Co masz zamiar robi? Zosta czy wraca do domu i zacz zmian jutrzejszej nocy? - Wol wrci do domu. Musz si przyzwyczai do tego nowego rytmu ycia. - Jak chcesz. - Dzikuj, Angeliko. Gdy ju si z ni poegnaam i wsiadam do takswki, zdaam sobie spraw z tego, e zaczyna wita. Uwielbiam brzask, ktry owietla miasto. Powietrze jest czyste i czuj si szczliwa, e znw zauwaam takie drobiazgi. Ju od bardzo dawna tego nie czuam. Poza tym zarobiam w niecae dwadziecia cztery godziny siedemdziesit pi tysicy peset, a z Davidem przeyam cudowne chwile. Mam nadziej, e dalej wszystko bdzie mi tak szo!

Uwaga, pilnuj nas!

2 wrzenia 1999 Przespaam dzisiaj wiksz cz dnia. Kiedy si obudziam, miaam ochot od razu i do burdelu, eby sprawdzi, czy jest praca. Ale przez cay dzie nikt do mnie nie zadzwoni. Pojawiam si tak, jak mwia Cristina, okoo wp do dwunastej, z torb pen nocnych koszul. Wci jeszcze drzwi do budynku s otwarte, wchodz wic na gr, prosto do mieszkania, otwiera mi Susana. - Cze, kochanie! Jak wczenie si zjawiasz tej nocy! Wikszo dziewczyn z nocnej zmiany przychodzi prawie o dwunastej, na pi minut przed zamkniciem zmiany. Bdziesz robia tak samo, jak zaczniesz odczuwa zmczenie - mwi Susana. - Cristina powiedziaa mi, e jeli nie zjawi si przed dwunast, nie wejd do rodka. - Taki jest regulamin. - I dorzuca, zmieniajc temat: - S jeszcze dziewczyny z dziennej zmiany. Zaraz sobie pjd i ja te. Chod, przedstawi ci. Regulamin! To brzmi, jakbym si znalaza w klasztorze mniszek! Idziemy do salonu (sygnaem, e nie ma adnego klienta, s otwarte drzwi, prowadzce prosto do sypialni), skd dochodz gosy i czasami miechy. Siedz tam trzy dziewczyny na sofie i jedna na pododze. W zaskakujcy sposb rni si od siebie fizycznie. Rozpoznaj Is, mulatk, ktra wczoraj nie odpowiedziaa na moje pozdrowienie. Ma rednio dugie wosy, misiste usta i may, zoperowany nos. Woya jasnobeowy komplet, ktry podkrela cynamonowy odcie jej skry. Dekolt pozwala dojrze ogromne piersi, przynajmniej sto dziesi, oczywicie operowane, jak poinformowaa mnie wczeniej inna, zoliwa dziewczyna. Z czasem udao mi si udomowi Is. Zaczymy prowadzi surrealistyczne rozmowy na temat szalestw ludzi. - Cay wiat jest szalony, wiesz? Wszyscy s szaleni! A mczyni! Nawet nie bd ci o tym mwi! S sfiksowani. Trzeba by zupenym idiot, eby paci kobiecie za pieprzenie! - mwia mi bez przerwy.

Waciwie umiaa mwi tylko o tym. Nigdy nie wypowiadaa si na inny temat. Z jednej strony niesamowicie mnie rozmieszaa, a z drugiej byo mi jej al. Kiedy zarabiaa pienidze, wydawaa je na ciuchy. Pewnego dnia, gdy miaa duo pracy, wydaa sto pidziesit tysicy peset na szmaty. Wszystkim opowiada, e ma dwadziecia dziewi lat, chocia w rzeczywistoci liczy sobie czterdzieci dwie wiosny, ale trzeba przyzna, e jest dobrze utrzymana, bo zoperowaa sobie chyba wszystko. Jest z nas najstarsza, i to sprawia, e uwaa, e przysuguje jej wicej praw, wanie dlatego wpada w zy humor z powodu kadej nowej dziewczyny. Dzisiaj to ja jestem nowa i ledwie na mnie patrzy. Ale spodziewaam si tego. Pniej zwracam uwag na rud dziewczyn o dugich prostych wosach sigajcych jej do bioder. Na pocztku mylaam, e Estefania jest Szwedk. Potem powiedziano mi, e jest Hiszpank, i to z Valladolid! Nie komentuje tej nocy tego, e rano woyam jej czerwony strj, eby zaprezentowa si pierwszemu klientowi. Widocznie Cristina zaatwia t spraw na swj sposb. Ma anielsk twarz z penymi sodyczy niebieskimi oczami. Pracuje tutaj, eby utrzyma duo starszego od siebie mczyzn, ktry nie pracuje, bo nie ma ochoty. Nic wicej o niej nie wiem, poniewa jest bardzo dyskretna i nie lubi mwi o swoim yciu. Wita mnie umiechem. Z czasem okae si najsprytniejsza z nas wszystkich; bdzie odzywaa si bardzo rzadko i wci si umiechaa. Dziki niej dowiem si, e rozmowa z kim w takim miejscu jest najgorsz rzecz jak mona zrobi. Mae te jest Hiszpank, z Asturii, to krtkowosa blondynka o dugich nogach. Jest adna, ale kadym porem swojego ciaa wydziela z siebie antypati i natychmiast czuj, e musz na ni uwaa, poniewa robi wraenie prawdziwej mii. Zawsze chwali si tym, e bya modelk. Widocznie nie zarabiaa zbyt duo w swoim zawodzie... Ma wielu takich, ktrzy zabiegaj o jej wzgldy, i yje z mczyzn, nawet poza burdelem. Znika na dusze okresy, poniewa wie si z mczyznami, ktrzy j utrzymuj. Kiedy pienidze si kocz, i zwizek te, wraca do burdelu jak porzucony pies. Stara si sprawia wraenie damy, ale wydaje mi si, e jest najbardziej wulgarna z nas wszystkich. Cindy, Portugalka o ciemnych oczach, jest jedyn, ktra si do mnie odzywa, kiedy si przedstawiam. Chodzi o t czarownic od cytryny i zapaek przy drzwiach do mieszkania. Ma czarne wosy, bardzo proste i lnice, i jest bardzo zgrabna. - Cze! Ty jeste Francuzk, prawda? - pyta. - Tak, mam na imi Val. - Bardzo mi mio - mwi, biorc mnie za rk. Jej wyjtkowe zachowanie kontrastuje z okolicznociami i wulgarnym strojem, w jaki

si ubraa. Ale przypisuj to brakowi znajomoci hiszpaskiego. W gruncie rzeczy mwi okropn mieszank hiszpaskiego i portugalskiego. Wanie dlatego powtarza nieliczne grzeczne zwroty, ktrych si nauczya, mieszajc je z bardzo wulgarnymi zdaniami, co sprawia wraenie, e musiaa pracowa na ulicy. W jej przypadku mam pewno, e w tym burdelu mam przyjacik. Zawsze miaymy dobre ukady. Cindy pracuje na dzienne i nocne zmiany, ma bowiem powane problemy finansowe. - Mam filha do wyywienia, do cholery - bdzie mi powtarzaa bez przerwy. A ja miej si do rozpuku za kadym razem, poniewa uwaa si za Wielk Dam z tym mao eleganckim zakoczeniem. To zupenie surrealistyczne. Naprzeciwko mnie siedz cztery dziewczyny z najduszym staem w burdelu. Susana daje mi znak, ebym jeszcze raz posza z ni do kuchni. - Posuchaj, kochanie. Nie ma adnego powodu, eby miaa kci si z ktr z dziewczyn, zgoda? Midzy nimi zawsze s jakie tarcia, wic radz ci, nie mieszaj si w to. Mwi tak dla twojego dobra - powtarza Susana, tak jakbym zaprzeczaa - pewnego dnia bdziesz mi za to wdziczna, sama si przekonasz! Jeli co by si dziao, pogadaj o tym ze mn albo Cristin. To ona jest szefow. - Zgoda - mwi bez mrugnicia okiem. Nagle syszymy dobiegajcy z salonu szloch. To Isa. - To pewne jak nic, e ktra z was, kurwy, ukrada mi akiet od Versace! - krzyczy histerycznie. - My? - pyta Mae. - Sama jeste kurw! Oszalaa. Mog sobie kupi wszystkie marynarki Versace, ktre mi si spodobaj, kretynko! - Ach tak? Wic dlaczego mj akiet znikn wtedy, gdy tu przyjechaycie? - upiera si Isa. Susana wbiega do kuchni. - Co tu si dzieje? - pyta z nieodcznym papierosem w doni. - Ukrady mi akiet od Versace - wyjania jej Isa. - Jestem pewna, e to ktra z nich. Obserwuj sytuacj z plastikow torb mocno trzyman w doniach ze strachu, e zaraz z jakiego kta wyskoczy zodziej. - A dlaczego uwaasz, e ci go ukradziono? - pyta Susana. W tym momencie odzywa si sygna domofonu. - Klient! Idcie do pokoju i przygotujcie si. I koniec ktni! - oznajmia Susana. I patrzc na mnie, dodaje: - Ty te!

Wchodzimy do maego pokoju, eby si przebra. Wycigamy z toreb ciuchy odpowiednie do pracy, a do momentu gdy Isa zaczyna przyglda si mojej, i z gry wiem o czym myli. - Mog zobaczy twoj torb? - pyta. - Moj torb? - pytam. - Po co chcesz oglda moj torb? Chyba nie sdzisz, e ja...? Wyrywa mi torb z rk i wyrzuca jej zawarto na ko. - Nie pozwol na to...! - mwi obraona. - Skoro nie one, to kto? - pyta, przekonana, e znajdzie tam swj akiet. Ale akietu nie ma. - Widzisz, nic nie mam! - Dobra! - woa Cindy. - Jak moesz uwaa, e ta biedna dziewczyna, ktra wanie przyjechaa, ukrada twj akiet? - Nie pytaam ci o zdanie! - wrzeszczy Isa, i rzuca mi plastikow torb w twarz. Poza tym nie pojawia si teraz, tylko wczoraj po poudniu i ukrada mi klienta. Myl, e to wszystko po prostu mi si ni. Chc co powiedzie w swojej obronie, ale Cindy nie daje mi doj do gosu. - A co ty sobie mylisz?! - wrzeszczy Cindy. - e wszystkie klienty s twoje? Na mio Bosk! Isa, klienty s burdelu, burdelu! Rozumiesz? Zaczynam si bardzo le czu w tym rodowisku. - Tutaj - dodaje Isa - jak zawsze jest zbyt wiele kur w kurniku! - Oczywicie, e tak! - wtrca si Mae, wyranie w zym humorze. - Ty chciaaby pracowa sama. Ale to NIEMOLIWE, rozumiesz, silikonowy cycku? My te mamy prawo pracowa. - Wol mie silikonowe piersi ni takie obwise, jak masz ty. Id do diaba! - rzuca Isa, eby zakoczy dyskusj. Kiedy jestem ju przekonana, e zaczn si bi jak wariatki, wpada Susana, eby zaprowadzi porzdek. - W porzdku! Sycha was a na ulicy. Szybko, przygotujcie si, bo klient chce was wszystkie obejrze. Tej nocy postanowiam woy do pracy czarn chisk piam, spodnie i top, naprawd wietne. Nie jest ani wulgarna, ani zbyt wymylna. Jest doskonaa. Ale wci nie wiem, jak si zaprezentowa, a poza tym jestem bardzo zmieszana, przez to, co si wanie stao. - Spokojnie! - mwi mi Cindy, wolna od takich emocji. - Bo klient wemie sobie inn.

Pierwsza prezentuje si Isa, jak diwa operowa. Wchodzi do salonu i natychmiast wychodzi. Ja jestem druga. Wchodz i widz modego chopaka z pryszczat twarz, ktry czuje si nie bardzo na miejscu; umiecham si do niego. - Cze, mam na imi Val i jestem Francuzk. - Wycigam do niego rk na powitanie, jak jaka gupia. Chopak prawie na mnie nie patrzy i rozumiem, e nie zostan wybrana. Kiedy ju wszystkie si pokazaymy, i dowiedziaymy si, e wybrana zostaa Estefania, Cindy pyta mnie, jak si zaprezentowaam. - Dziewczyno, wcale mnie nie dziwi, e ci nie wybra, do cholery! - krzyczy. Klienta trzeba uwie. Pocauj go, ale nie podawaj mu rki. - Tak? - Oczywicie! Nie moe si przestraszy, rozumiesz? Musisz umie si sprzeda. I przesta chodzi w spodniach. W spdnic, najlepiej krtk. To dziwne. Zawsze kiedy chciaam spotka si z jakim chopakiem, ktrego zobaczyam na ulicy albo w jakim innym miejscu, nigdy nie miaam problemw z wcigniciem go do ka. Tutaj wszystko wyglda inaczej, jest wiele dziewczyn, czyli prawdziwa konkurencja. Poza tym czuj si, jak bym zostaa odrzucona. Nie mam odwagi. - Jeli chcesz wykonywa t prac i zarabia pienidze, musisz by najwiksz k... ze wszystkich - wyjania mi Cindy. I dziwi mnie, dlaczego nie chciaa wymwi tego sowa. - Dlaczego jej doradzasz? - pyta Mae, zmywajc makija. - eby bya sprytniejsza, jak bdzie sama? Ta praca jest wystarczajco trudna, eby jeszcze przekazywa nowym informacje o naszych sztuczkach. Bd nam krady klientw. Cindy udaje gupi i nadal zwraca si do mnie. - Zrozumiaa? - pyta mnie. - Tak, Cindy. Dzikuj za rad. - Nie ma za co, kobieto! I wyciga si na ku, podczas gdy Mae zbiera swoje rzeczy i wychodzi, nie egnajc si z nami. Znw jestemy tylko we trjk, Cindy, Isa i ja. Zmywamy makija i postanawiam si chwil przespa. Nic nie zrobiam, po prostu jestem zmczona. Wszystkie trzy pimy w niewygodnych pozycjach w maym pokoju, kiedy Angelika otwiera drzwi. Podnosz si wystraszona. Bardzo gboko usnam. - Iso, wstawaj! Masz za dwadziecia minut by w hotelu, klient czeka. Ju zamwiam ci takswk, wic si pospiesz! I zamyka drzwi, a Isa zaczyna si przygotowywa. To straszne, by budzonym w

rodku nocy. A najgorsze ze wszystkiego jest to, e musisz wsta, ubra si, umalowa i wyj. Ale Isa wstaje bez protestw. Patrz na zegarek. Jest trzecia w nocy, Boe Drogi! Kto ma takie pomysy, eby dzwoni po dziewczyn o tej porze? Rozgldam si wok i widz Cindy, ktra nawet nie poruszya rzsami, chrapic na cae gardo. Nie ma ladu po Estefanii. Pewnie jeszcze jest z tym samym klientem w apartamencie. Gdy Isa koczy si przygotowywa, postanawiam wsta, poniewa nie mog ju zasn. Id w piamie do kuchni, eby porozmawia z Angelik. - Cze, Angeliko - mwi chrapliwym gosem. Wanie robi sobie paznokcie. - Cze! Co jest? Nie pisz? Jak byo dzisiaj? - pyta, unoszc gow na par sekund, eby nastpnie znowu zaj si paznokciami. - Jak dotd nic - odpowiadam. - Nic a nic! - Nie przejmuj si. Gdy tylko wrcisz do ka, telefon znowu zadzwoni. Zawsze tak jest. Praca przychodzi wtedy, kiedy najmniej si jej spodziewasz. To praca nieprzewidywalna - mwi ze zdegustowan min. W drzwiach pojawia si kompletnie przygotowana Isa, a takswkarz dzwoni przez domofon. - Tu masz adres. Hotel Krlowej Sofii. Pokj numer dwiecie trzydzieci siedem. Pan Peter. Zadzwo do mnie jak dojedziesz. Isa bierze od Angeliki kartk i wychodzi bez sowa komentarza. - Dziwna jest ta dziewczyna, nie wydaje ci si? - pyta mnie Angelika. - Tak, zdyam si ju z ni dzisiaj pokci. - Wiem, Susana mi opowiadaa. W sumie to biedna dziewczyna, ma dwoje dzieci w Ekwadorze, wiesz? - Ach tak? - stwierdzam ze zdziwieniem. - Tak. Ale ich nie widuje. Nie rozumiem tego. To dziewczyna, ktra pracuje najwicej w caym burdelu i bardzo duo zarabia, a nie chce cign wasnych dzieci do Hiszpanii. Jako matka mog ci powiedzie, e jej nie rozumiem! - Ty te masz dzieci? Jej twarz nagle si rozpromienia. - licznego syna - odpowiada. - A ty? - Nie, jeszcze nie. - Czyli nie wykonujesz tej pracy dlatego, e musisz utrzyma dziecko? To lepiej! Jestem zaskoczona, e nie wypytuje mnie, dlaczego si w to wrbaam. Czuj si

niemal zobowizana do udzielenia jej jakiego wyjanienia, kiedy pojawia si Estefania z rozmazanym tuszem do rzs i potwornie zaspana. - Paci za nastpn godzin. Masz tu pienidze - mwi do Angeliki. - To wietnie! Ale masz noc, dziewczyno! - Tak. Ale zaczynam by zmczona. I wychodzi, nie mwic nic wicej. - Ale to pracowita dziewczyna! - wykrzykuj. - Ona i Isa pracuj najwicej. Przychodzi od wtorku do pitku i przez cay czas tu siedzi, nocami i dniami. Straszne, prawda? - wyjania mi Angelika, widocznie przejta sytuacj. I nagle pyta: - A wiesz, co jest najgorsze ze wszystkiego? - Nie. - Robi to wszystko, eby utrzyma faceta, ktry prnuje po caych dniach, wyobraasz to sobie? - Nie rozumiem. Jest alfonsem? - Skoro ona pracuje w tej brany, a on z niej yje, mona powiedzie, e jest jej alfonsem - odpowiada oburzona Angelika. - Wiesz, kada z nas utrzymywaa jakiego mczyzn w pewnym okresie swojego ycia - dodaj, przypominajc sobie mj osobisty dramat. - Ja nigdy! Kiedy widz te biedne dziewczyny, ktre pracuj jak szalone, sprzedajc swoje ciaa, uwaam, e przynajmniej pienidze, ktre zarabiaj, powinny by tylko dla nich. Nie sdzisz? - Jest zaskoczona tym, e podniosa gos. - Musz ciszej mwi, tu ciany maj uszy. - Co masz na myli? - pytam bardzo zaintrygowana. - Wacicieli - odpowiada Angelika, tym razem niemal szeptem. - Wacicieli? A co si dzieje? Maj mikrofony i nas nagrywaj, czy co? - pytam niemal ze miechem. Jestem przekonana, e sobie ze mnie artuje. Angelika boi si i kadzie mi palec na ustach. - Ciii! Mog ci usysze. Wanie tak - nadal mwi szeptem - w pokojach s mikrofony, tylko w kuchni ich nie ma, poza tym rejestruj wszystkie rozmowy telefoniczne. - Co? - Podskakuj przeraona. - Tak. Dziewczyny ci jeszcze o tym nie powiedziay? To suy kontrolowaniu was, ebycie nie daway swoich telefonw klientom. A telefon jest na podsuchu, eby byo wiadomo, czy my, suce, dobrze wykonujemy swoj prac. Zupenie jak w filmie, prawda?

- Gorzej! - stwierdzam z naciskiem. - Uwaam to za barbarzystwo i gwacenie osobistej wolnoci czowieka! Jak mona tak kontrolowa innych? Poza tym, jeli dziewczyna chce da swj telefon klientowi, kto jej moe zabroni? - Oczywicie! - przyznaje Angelika. - Jeli jedziesz do klienta do hotelu, moesz robi to, na co masz ochot. Ale trzeba bardzo uwaa na waciciela, Manola. Jego ona Cristina jest urocza, ale on... - Jeszcze go nie poznaam. - Jest straszny! Wyglda jak kierowca ciarwki. Ja nazywam go prymitywem. Wiesz, co mam na myli? Jest wulgarny i strasznie agresywny. Jeszcze go poznasz. Prowadz podwjn gr, on robi awantur, a ona pociesza. Ale kontroluj dziewczyny, jakby byli ich rodzicami. Nareszcie! Pojawia si mj wymarzony alfons, kierowca ciarwki! A do tego jeszcze prymityw! Brzmi obiecujco. - Jeszcze bdziesz miaa czas sprawdzi, e to wszystko jest prawd. Ale, prosz ci, nie mw nikomu, e ci o tym powiedziaam, dobrze? - prosi mnie Angelika. - Nie chc straci tej pracy. Kiepsko stoj finansowo i rano robi rne rzeczy. Ale cznie z nocami tutaj jako sobie radz, rozumiesz? - Tak, oczywicie. Nie przejmuj si. Id do ka, jestem strasznie zmczona. - A! I jeszcze jedno. - Angelika przyjmuje powany wyraz twarzy. - Nie ufaj Susanie, dziennej sucej. To wariatka. - Jasne. Dzikuj, e mnie uprzedzia - odpowiadam, ziewajc i nie przykadajc specjalnej uwagi do tego komentarza. Wychodz, eby si pooy po raz drugi; zastanawiam si, dlaczego Angelika powiedziaa mi to wszystko, nie znajc mnie. Sytuacja wydaje mi si bardzo dziwna, jedno jednak jest pewne, co tu si dzieje i musz uwaa. Manolo, mikrofony, Susana... To wszystko wydaje mi si rodem z telenoweli. Z drugiej strony, nie mog zbyt wiele wymaga. W kocu jestem w burdelu. I w gruncie rzeczy ju sam ten fakt podnosi mi poziom adrenaliny. Po raz pierwszy od dawna w moim yciu dzieje si co, co sama wybraam. A to jest najlepsze na wiecie. Otwieram drzwi do pokoju, uwaajc, eby nie obudzi Cindy. Ale ona ley w tej samej pozycji, w jakiej si pooya, i pi jak dziecko. Myl, e nic nie jest w stanie jej obudzi. Ponownie si kad i udaje mi si zasn, a do chwili, kiedy Angelika wchodzi do pokoju, jak za pierwszym razem, zapala wiato i budzi mnie. - Suchaj! Dobrze mwisz po angielsku? - pyta, potrzsajc moim ramieniem.

- Tak. Bardzo dobrze. - Wic wstawaj. Mam klienta w Juanie Carlosie, ktry chce Europejki mwicej po angielsku. Znowu wstawa! Umieram! Ale najgorsze ze wszystkiego jest przygotowanie. Jak mam si umalowa, eby zlikwidowa te lady snu pod oczami? To ju wcale nie wydaje mi si zabawne. I to dopiero pierwsza noc, ktr tu spdzam. - Wezw ci takswk, chod, pospiesz si! - naciska Angelika. - Tu masz dane klienta. Sam, pokj trzysta pitnacie. Paci szedziesit tysicy peset za godzin. Cindy lekko unosi gow, syszc cen, a kiedy widzi, e si przygotowuj, rzuca mi powodzenia! i znw zasypia. Ju odkryam, co wyrywa Cindy z letargu - pienidze. Koo niej ley Estefania. Nie syszaam nawet, jak wesza do pokoju. Ju zasna i si nie rusza. Ile nas mieci si na tym ku? Spao w nim pi dziewczyn! Prawdziwy rekord! Jest pita rano i myl, e klient, ktry przypad mi tej nocy, musi by w wielkiej potrzebie, skoro dzwoni o tej porze. Schodz po schodach bez haasu i ze zoci stwierdzam, e takswki jeszcze nie ma. Na dole obok jacy pijani faceci wychodz z lokalu ze striptisem. Prbuj zwrci na siebie moj uwag, ale to nie robi na mnie wraenia. yjemy w odmiennych wiatach. Czuj si wana. Bd uprawia seks z mczyzn, ktry paci szedziesit tysicy peset w luksusowym hotelu. Piciogwiazdkowym. I jeli bd miaa troch szczcia, przyjemnie spdz czas. Zaskakuje mnie, e tak myl, czuj si mieszna. To tylko kwestia ceny. W kocu podjeda takswka i kiedy podaj kierowcy adres, natychmiast rozumie, czym si zajmuj. Widz, jak obserwuje mnie we wstecznym lusterku i prbuje nawiza ze mn rozmow. Ale ja tylko si umiecham i nic nie mwi. Przyjechawszy do hotelu, kieruj si prosto do wind, bardzo pewna siebie, nie patrzc nawet na recepcjonistw, bo nie chc, eby si mnie czepiali. Zachowujc si w ten sposb, robi wraenie gocia hotelowego. Nikt mnie nie zaczepia i wjedam bezporednio na trzecie pitro. Kiedy klient otwiera mi drzwi, widz bardzo wysokiego, niadego mczyzn. Wyglda na Hindusa, a jego azjatyckie rysy twarzy od razu mi si podobaj. Ma na sobie biay szlafrok, co sprawia, e wyglda ciepo i sympatycznie. - Hello, are you Sam? (Cze, jeste Sam?) - pytam, odpowiadajc na jego umiech. - Yes, you must be the girl from the agency. (Tak, musisz by t dziewczyn z agencji). - Yes. My name is Val. My pleasure. (Tak, Mam na imi Val. Bardzo mi mio).

Wpuszcza mnie i prowadzi do nocnego stolika, na ktrym le ju przygotowane pienidze. - You can take it. (Moesz je wzi) - mwi. - It's yours. (S twoje). - Ok. Thank you - dzikuj mu. - Can I call my agency to say that everything is ok? (Czy mog zadzwoni do agencji, eby powiedzie, e wszystko w porzdku?). - Yes, of course. (Tak, oczywicie). - Znika w azience. Dzwoni do Angeliki, a pniej zaczynam si rozbiera. Sam wraca i mwi, e mog i do azienki, jeli chc. Za to te jestem mu wdziczna. Sam czstuje mnie odrobin czerwonego wina z minibaru. Spdzam z nim bardzo mio czas. Jest sodki i chocia nie mam orgazmu, wietnie si bawi. Bosko umie pieci. Nastpnie daje mi napiwek w wysokoci dwudziestu tysicy peset i swoj wizytwk, gdybym czego potrzebowaa. Obiecuje korzysta z moich usug za kadym razem, gdy bdzie w Barcelonie. Musz ju i, niemal biegiem, poniewa dzwoni do mnie Angelika, eby powiadomi mnie, e godzina ju mina. Zupenie zapomniaam o upywie czasu. - Ze mn nie ma sprawy - mwi mi Angelika - ale jak zdarzy ci si co takiego przy Susanie, bdziesz miaa straszne kopoty. Tak wic na przyszo pilnuj czasu. Jeli nie, pomyl, e zostaa z klientem, on ci zapaci, a ty przychodzisz z pienidzmi tylko za jedn godzin, rozumiesz? Wracam do agencji okoo szstej rano, oddaj pienidze Angelice, ale nie mwi jej nic o napiwku ani wizytwce klienta. I znw id do ka.

Szofer Manolo

3 wrzenia 1999 Dziewita rano. Obudziy mnie jakie straszliwe haasy i pene furii krzyki wariata. W ku nie ma ju nikogo poza mn i kup pomitych przecierade, rzuconych w kt. Wstaj i id prosto do kuchni, eby przygotowa sobie kaw. W kuchni jest jaki ciemnowosy mczyzna o szerokich plecach, w krtkich spodenkach i kieszeni na pasie, ktra waciwie za chwil powinna rozlecie si na kawaki z powodu nadmiernej zawartoci. Na jego zielonej koszulce w stylu safari mona przeczyta napis czarnymi literami: I love Nicaragua. Wyglda na wciekego, a Susana jest czerwona jak burak. Mczyzna uwanie mi si przyglda przez kilka sekund, jakbym bya intruzem. Rzeczywicie, nie znamy si, ale zgaduj po stylu ubrania i okruciestwie rysw twarzy, e to jest Manolo, waciciel. Wyglda tak, jak mi go opisaa Angelika. Jestem chyba jedyn dziewczyn, ktra jeszcze zostaa w burdelu, a to sprawia, e nagle zaczynam si ba tego mczyzny. Wszystkie dziewczyny znikny jak za spraw jakiej magicznej sztuczki. - A kim ty jeste? - Manolo pierwszy przeamuje lody. - Cze, jestem Val. Jestem nowa. Zaczam prac dopiero dwa dni temu. - A tak! Zona mi mwia, e jest jaka nowa dziewczyna. Cze. Jestem Manolo! mwi, szarpic mnie gwatownie za rk na znak powitania. Nie patrzy mi w oczy, kiedy podaj mu rk. Wydaje si, e myli o czym innym. I nagle, mwi do mnie: - Wanie mwiem tej gupiej Susanie, e nie ycz sobie wicej awantur midzy dziewcztami. Od tego jest suca, eby dopilnowa, by wszystko byo w porzdku. Nie uwaasz? Jak moe przy Susanie pyta mnie o zdanie? Nie uwaam, eby to byo w porzdku. Ale jak mam wyjani temu prymitywowi, co jest w porzdku, a co nie? Ograniczam si tylko do patrzenia na niego. W cigu tych niewielu godzin, ktre miny, zdyam ju sobie

zda spraw z tego, e to, czy ma si prac, czy nie, w duej mierze zaley od sucej. Jeli teraz wystpi przeciwko Susanie, mog by pewna, e nigdy w cigu dnia do mnie nie zadzwoni. - Zrozumiaa, gupia? Mam ju po dziurki w nosie tego, e dziewczyny dzwoni do mnie do domu i si skar. Albo bdziesz dobrze wykonywaa robot, albo wyldujesz na kurewskiej ulicy! Wanie taki wulgarny jest Manolo. Jeli Susana jest szalona, jak mwia Angelika, wcale mnie to nie dziwi. Z takim szefem kady miaby le w gowie. Poczwszy od tego dnia, staram si mie jak najmniej do czynienia z Manolem, eby nie skazi mnie swoim sposobem bycia. Robi sobie kaw, pac Susanie sto pidziesit peset i id do salonu, bo chc by sama. Z pitra poniej dochodz potworne dwiki walenia motkiem i Manolo wcieky wychodzi z kuchni. Prawd powiedziawszy, ten haas kadego mgby wyprowadzi z rwnowagi. - Jak dalej bd tak tuc, to rozwal ten zasrany budynek! - wrzeszczy Manolo. Susana idzie za nim jak pies, z papierosem w rku, zapominajc jak j potraktowa. Powtarza kady jego ruch. - Tak jest codziennie - wyjania. - Chc, eby skoczyli ju te pierdolone roboty. Zejd tam na chwil i dowiem si jak dugo to jeszcze potrwa. - Jasne. Manolo odwraca si do Susany i pokazujc na ni palcem, mwi: - eby mi to byo ostatni raz, te awantury tutaj. Jak nie, na bruk, zrozumiano? Na kurewsk ulic... - Tak, Manolo - odpowiada Susana przestraszonym gosem. Pniej szef patrzy na mnie, robic poegnalny gest rk. - Nieprzyjemna sytuacja, prawda? - mwi do Susany gosem wsplniczki. - Zawsze s jakie problemy. Ale on ma racj. Nie mog pozwoli, eby dziewczyny dzwoniy do niego po nocy i ualay si na swj ciki los. Patrzy na mnie dziwnie ktem oka, jakby mnie podejrzewaa. Ciekawe, e Susana nie obraa si na Manola. Moe ma jakie dziwne masochistyczne skonnoci? Kto dzwoni do drzwi. To klient; Susana szybko wprowadza go do salonu, a ja biegiem uciekam do maego pokoju, z kaw w rku. Za chwil Susana wchodzi i mwi, ebym si przygotowaa, bo jestem jedyn dziewczyn w burdelu.

- Susano, nie mog si pokaza w takim stanie. Spjrz, jak ja wygldam! Mam podkrone oczy i jestem pica. Musz i do domu odpocz. - Kochana moja! Co ty mwisz? Mylaam, e chcesz pracowa? - Oczywicie, e chc pracowa, ale jak jestem w dobrej formie. - No ju, natychmiast si przygotujesz, umalujesz i przedstawisz klientowi. To on zdecyduje, czy wygldasz dobrze, czy le. Nie odwaam si jej odpowiedzie, nie z tchrzostwa - powiedziaabym kilka rzeczy do suchu tej kobiecie - tylko nie chc wywoywa awantur. Oczywicie, e chc pracowa. Wic si przygotowuj. Tak jak podejrzewaam, moja zmczona twarz nie przypada klientowi do gustu. Pozdrawia mnie, a nastpnie prosi o book ze zdjciami, poniewa ja mu nie odpowiadam. - Widzisz, mwiam ci - opowiadam Susanie, wkadajc dinsy. - Moesz ju i do domu. Zaraz wrci Estefania. Wanie po ni dzwoniam, jada niadanie na miecie. Ona na pewno zostanie z klientem. Nie wiem, co zrobia, e tak po tobie wida nieprzespan noc - mwi, przygldajc mi si z niesmakiem. Syszc t wypowied, rozumiem, dlaczego dziewczyny s tak prne i bez przerwy sobie co kupuj i spdzaj cae dni przed lustrem. Przy takich komentarzach biedna dziewczyna moe wpa w depresj, spdzi ycie na sali operacyjnej i straci szacunek dla siebie. Ale poniewa moje poczucie wartoci ju znajduje si na najniszym poziomie, nie przejmuj si Susan, zabieram swoje rzeczy i id do domu.

Gbka

4 wrzenia 1999 Wczoraj w nocy nie poszam do pracy, bo zacz mi si okres. Czuam si okropnie i przeleaam w ku cay dzie. I wtedy o jedenastej rano zadzwonia Cristina, wacicielka, ktra chciaa si dowiedzie jak si czuj i zorganizowa moj sesj z fotografem, ebym miaa wasne portfolio. - Fatalnie, Cristino. Naprawd, nie najlepiej. Bd w takim stanie przez jakie sze dni. - Sze dni?! - krzyczy. - Tak dugo masz okres? - Niestety, tak. Ale myl, e za trzy dni bdziemy mogy zrobi zdjcia. - Dobrze. Porozmawiam z fotografem. Chciaam pojecha na Costa Brava. To bardzo pikna okolica i mona zrobi bardzo eleganckie zdjcia. Co o tym mylisz? - Fantastycznie. - Trzeba bdzie wyjecha wczenie rano, tak kolo szstej, eby wykorzysta wiato. - Rozumiem. Szsta to do wczenie, ale mi odpowiada. Chc ju zrobi te zdjcia. - Moe wpadniesz po poudniu, porozmawiaybymy o strojach, jakie powinna zabra? Bd na miejscu okoo czwartej. - Dobra! Wobec tego spotkamy si po poudniu. Kiedy przyjedam do burdelu, jest tam wicej dziewczyn ni zazwyczaj. Wszystkie s w salonie, jak zawsze, i ogldaj jak telenowel w telewizji. Cindy, portugalska dziewczyna, krci si po caym pokoju z lask cynamonowego kadzida. - Cynamon przyciga pienidze - wyjania mi, widzc, e przygldam si jej zdezorientowana. - Pniej pjd do kuchni i ustawi cynamon przy telefonie. eby klienci dzwonili. Robi wraenie powanej, kiedy tumaczy mi to wszystko. Zaczynam si mia,

przestaj zwraca na ni uwag i staj jak wryta na widok blondynki wychodzcej z azienki. Wyglda jak lalka Barbie, z tak sam dug blond grzyw, w koszulce opinajcej jej wielki silikonowy biust, ktry wspgra z ustami wykonanymi z tego samego materiau, niesamowicie misistymi. Ta kobieta wyglda, jakby si miaa udusi pod takimi piersiami. Oczy ma bez wyrazu, tak bardzo rozcignite, e mam wraenie, e jej chirurg nieco przesadzi. Jest niziutka, ale we wszystkich waciwych miejscach bardzo zaokrglona. Jak moe istnie takie barbarzystwo? Patrzy na mnie, ale si nie wita. Idzie i siada obok Isy, ktra wanie wyprbowuje now szmink przed maym, kieszonkowym lusterkiem. Od razu rozumiem, e si przyjani i dlatego ta Barbie mnie nie lubi. Isa z pewnoci ju zdya j ustawi przeciwko mnie. Cristina wychodzi z kuchni. - Chod, tu bdzie nam wygodniej rozmawia - mwi do mnie wesoo. Porusza si z trudem. Jest ju chyba w smym miesicu ciy. Ale za kadym razem, gdy j widz, jest w doskonaym humorze. - Ta blondynka, ktr widziaa, to Sara. Jeszcze jej nie znasz, prawda? - Nie, widziaam j pierwszy raz - odpowiadam. - Wic powiem ci, e pracuje z nami od wielu lat. Mczyni j uwielbiaj. - Tak? Myl z obrzydzeniem, e mczyni w ogle nie maj gustu. - Jest troch dziwna, na pocztku, ale nie przejmuj si, w kocu bdziecie ze sob rozmawia. Tak naprawd mao mnie obchodzi, kto si do mnie odzywa, a kto nie. Zaley mi tylko na tym, eby midzy dziewczynami w burdelu byo wicej poczucia jednoci i solidarnoci. Widz jednak, e tak nie jest. A to mnie mocno rozczarowuje. - Codziennie myl, e eksploduj - mwi Cristina. - Nie mog ju znie tej ciy. Marz o tym, eby ju urodzio si to dziecko...! - Wyobraam sobie - odpowiadam. - A przy tym potwornym upale musisz strasznie cierpie, prawda? - Tak, poza tym nikt mi nie pomaga. Jestem sama tutaj, na ulicy, w domu. Manolo jest bardzo dobry, ale zajmuje si tylko swoimi sprawami. Nie uatwia mi pracy. Syszaam, e poznaa mojego ma. - Tak, wczoraj rano. Bardzo le wygldaam, bo zblia mi si okres i w takim stanie widzia mnie pierwszy raz. - Strasznie wrzeszczy, prawda? - mwi, miejc si. - Bez przerwy mu powtarzam:

Manolo, nie denerwuj si, ale on nie zwraca na mnie uwagi. Oj! - wzdycha z rk na brzuchu - ja jestem jego przeciwiestwem, przynajmniej tyle! W tej pracy nigdy nie wolno traci zimnej krwi. Zawsze s jakie problemy, i naley podchodzi do nich z duym spokojem, prawda? - Wydaje mi si, e tak. - Manolo i ja mamy te sklep z odzie. Wpadnij ktrego dnia. Jest tam sporo adnych rzeczy. Moe powinna odnowi swoj garderob. Dam ci dobr cen. - Dlaczego nie? - A wracajc do tematu, jeli termin ci odpowiada, pojedziemy pojutrze zrobi ci zdjcia. Musisz przywie eleganckie ubrania, nocne stroje i twj wasny zestaw do makijau. Z ca pewnoci trzeba ci bdzie podmalowa, bo bdziesz si bardzo poci - wyjania, sprawiajc na mnie wraenie wszechwiedzcej. I dodaje: - Jeli chodzi o twj okres, zdajesz sobie spraw, e moesz straci duo pienidzy, nie pracujc przez te dni? - Tak, wiem, ale co mog zrobi? - odpowiadam z rezygnacj. - Istnieje metoda na prac podczas okresu, tak eby klient si nie zorientowa. - Jaka? To rzeczywicie niespodzianka. Kadego dnia przepracowanego w tym burdelu coraz bardziej si dziwi. A Cristina kontynuuje wyjanienia. - To takie zawodowe sposoby, kochana. Kiedy masz klienta, zamiast zakada tampax, uywaj gbki, takiej grubszej z dziurkami. Odcinasz kawaek noyczkami, bo caa to za duo. W czasie stosunku klient si nie zorientuje. - I to naprawd si udaje? - pytam z niedowierzaniem. - Oczywicie, e tak! Sprbuj, to si przekonasz. Ta kobieta ma niewzruszony zamiar uczynienia mnie maksymalnie rentown. - Mwi ci o tym, bo tej nocy trzeba razem z Cindy usuy dwm politykom z Madrytu i uwaam, e jeste odpowiedni do tego osob. Chc dziewczyn, ktre nie s wulgarne, eby wyj z nimi i si czego napi. Na razie zapacili za godzin rozmowy i nic wicej. Pniej, jak im si spodobacie, na pewno bdziecie mogy pj z nimi do hotelu. Zastanawiam si przez chwil i takie spotkanie wydaje mi si interesujce. Godz si wic. - Dobrze. O ktrej spotkanie? - O pnocy. Tylko jeden z nich dwch wie, e jestecie z agencji. To musi wyglda na przypadkowe spotkanie, tak jakby bya jego znajom. Jego przyjaciel w adnym wypadku nie moe si dowiedzie, e tamten wam zapaci, rozumiesz?

- Tak, ale w jaki sposb? - pytam. Ta historia wydaje mi si obmylona bez gowy. - Manuel, nasz wsplnik, tak go nazwijmy, przyjdzie do baru z koleg okoo dwunastej. Bdzie mia szary garnitur i czerwony krawat od Loewe. Kiedy go zobaczysz, zawoasz go, mwic, e jeste dziewczyn, ktr pozna w obojtnie jakim miejscu. Ty sama. Wtedy on zaproponuje, e was zaprosi na drinka, a wy usidziecie z nimi. I gotowe! - Dobra, postaram si, eby wszystko poszo dobrze. - Ciesz si! Manuel ju widzia zdjcie Cindy i wspominaam mu o tobie. Skoro ty mwisz po hiszpasku lepiej od Cindy, zajmiesz si tym, eby doszo do spotkania. Przyjacika, ktra ci towarzyszy, wanie przyjechaa z Lizbony. - Cristina milknie na chwil i zapisuje mi adres na kartce. - O pnocy w tym barze. Najpierw wpadnij tutaj po Cindy i pojedziecie we dwie. - Zrozumiaam. - A pojutrze widzimy si o szstej, zgoda? - Zgoda.

Niepoprawne politycznie...

Noc 4 wrzenia 1999 Po spotkaniu z Cristin id do domu wybra ubrania na dzisiejszy wieczr i sesj fotograficzn na pojutrze. Wracam pniej do burdelu z bardzo dziwnymi odczuciami. Lubi spotkania tego typu. To bardzo podniecajce, poziom adrenaliny mi skacze, a skronie niemal eksploduj od szybkiego przepywu krwi. Kiedy przyjedam, Cindy ju jest gotowa i apiemy takswk, eby pojecha do baru, w ktrym mamy spotkanie. Wyobraam sobie tych politykw, bardzo powanych, w eleganckich garniturach od Ermenegildo Zegna, z kieszeniami penymi papierw oraz wizytwek i skrzanymi teczkami, w ktrych s zamknite nie wygoszone jeszcze przemowy napisane przez osoby sprawniejsze we wadaniu sowem. Nigdy nie przebywaam z adnym politykiem. Mamy rozmawia przez godzin. Co bdziemy im opowiada? - Ty wiesz, jaki jest ten Manuel? - pyta Cindy, przerywajc mj wewntrzny monolog. - Nie mam pojcia! - wykrzykuj. - Wiem tylko, e ma szary garnitur i czerwony krawat od Loewe. - A po czym si poznaje, e to krawat od Loewe? - pyta Cindy, obcigajc spdnic, ktra jej si zadara przy wsiadaniu do takswki. Szarpie j delikatnie, bo cz utkna jej pod tykiem. Widz wwczas bardzo adne, ozdobione koronk, poczochy samonone. Ubraa si bardzo seksownie na ten wieczr. - Nie wiem, ale ich znajdziemy. Bar znajduje si w Tibidabo i ma wspaniay widok na Barcelon. Jest do ciemny, a muzyka chyba nie moe ju gra goniej. I w tej scenerii mamy znale dwch politykw z Madrytu. O Boe! Bdziemy musieli wrzeszcze, eby si zrozumie! Zostawiam Cindy na chwil sam, poniewa musz i do azienki, gdy swoj gbk mam w torebce. Czekam do ostatniej chwili, eby j zaoy. Ju w domu zadaam sobie trud, eby poci j na trzy czci, dlatego e caa bya za dua. Kiedy ju jestem zamknita w

toalecie, bior kawaek gbki i umieszczam j ostronie we waciwym miejscu. Ta operacja zajmuje mi troch czasu, nie jestem bowiem przyzwyczajona do wkadania czego tak suchego. Ponownie spotykam si z Cindy, ktra obserwuje mczyzn wchodzcych do baru. W ciemnym wietle lokalu wszystkie garnitury wydaj si szare jak koty o zmierzchu i wydaje mi si, e zadanie polegajce na znalezieniu dwch facetw, ktrych nie znamy, bdzie do trudne. - Widzisz co? - pyta mnie Cindy. - Nie, nic. Jeszcze nie ma pnocy. Poza tym nie wierz, eby byli punktualni. Poczekajmy troch. Zamawiamy po drinku, Cindy gin z tonikiem, a ja whisky z coca - col i zaczynamy rozmawia. Ta dziewczyna wydaje mi si bardzo mia, ma wasne pogldy i strasznie nie lubi mczyzn, czego wcale nie prbuje ukry. - Nie chc nic wiedzie o mczyznach. Ja tylko z nimi pracuj. Jeli chodzi o inne sprawy, nic a nic - mwi, podnoszc szklank, eby si ze mn stukn. - Ale nie masz nawet narzeczonego? - Narzeczonego?! - niemal krzyczy. - Oszalaa! eby mnie kontrolowa, odkry czym si zajmuj, a potem robi mi sceny? Nie, nie! Ju wystarczajco duo przeyam z ojcem mojej filha. - I co si z nim stao? - Dwa lata po urodzeniu creczki zostawi mnie dla innej. To si stao, tak, prosz pani! Od tamtej pory prawie nie przychodzi zobaczy swojej filha. winia! A w dodatku ten gupiec ma fors! Dlatego nie mam chopaka. Poza tym nie umiaabym ju by z mczyzn, ktry nie dawaby mi pienidzy. - O rany! - Nie wiem co jej powiedzie. - A w burdelu jak ci idzie? - Dobrze. S momenty, e jest duo pracy, a potem nic. Ale zawsze co dziabn! - Dziabniesz? - Cindy jest bardzo sympatyczna, ale strasznie trudno mi j zrozumie w tym zgieku ludzkich gosw i muzyki. Jej okrelenia i portugalskie wtrty w kadym zdaniu staj si kompletnie nieczytelne. - Tak. Zawsze znajduj jak prac, rozumiesz? Przedtem pracowaam w Nowym Jorku i Londynie. Ju od dawna si tym zajmuj. A Ty? Dlaczego tu jeste? Nie chc wchodzi w szczegy swojego ycia, chocia Cindy budzi we mnie sporo zaufania. - Z winy mczyzny, ktry mnie okrad. Mam dugi. - wietnie. A teraz ty odbierasz mczyznom pienidze. Rewan?

- Nie wiem. Nie wydaje mi si, eby chodzio tylko o to. Kiedy usiuj wyjani Cindy powody mojego przyjcia do burdelu, czuj, e kto mi si przyglda. Instynktownie podnosz wzrok i widz mczyzn mwicego co do ucha swojemu przyjacielowi. Dwch samotnych mczyzn. To na pewno oni! Nie udaje mi si rozrni koloru krawata. Wydaje mi si tylko, e to jaki ywy kolor. To jedyna tu obecna mska para, wic nie zastanawiajc si duej i zostawiajc Cindy w p sowa, postanawiam podej do mczyzny, ktry mi si przyglda. Ale gdy wstaj, czuj, e przeszkadza mi co midzy nogami. To ta przeklta gbka, ktra si przesuna i sprawia mi potworny bl. Poza tym mam okropne wraenie, e chodz jak kaczka. Cindy, ktra dostrzega, e co jest nie tak, bierze mnie pod rk. - Dobrze si czujesz? - pyta wyranie przejta. - Tak, tak. Nic mi nie jest. To ta wstrtna gbka... Poczekaj, mam wraenie, e to oni. Tam, w kcie baru. Zaraz wracam. Czuj, e poci mi si twarz, ale skoro ju wstaam i na nich patrz, powinnam podej. Robi co mog. - Manuel? To ty? - pytam z lekkim umiechem na ustach. - Nie. Jestem Antonio, a to mj przyjaciel Carlos. A jak ty si nazywasz, licznotko? odpowiada mi osobnik w prawdopodobnie szarym garniturze i krawacie w ywym kolorze. Gdy tylko wymawia swoje imi, mina zmienia mi si natychmiast. - Przepraszam, pomyliam ci z kim. Przykro mi, byam pewna. Szybko odchodz, zanim zupenie wypeni mnie uczucie wstydu. Niepotrzebnie podchodziam, miesznie si poruszajc, z tym okropnym wraeniem, e nosz pieluszk. Wracam do stolika, gdzie Cindy z zapaem rozmawia z jakimi typami przy ssiednim stoliku. - S z Kuwejtu - wyjania mi. - Mwi po angielsku i ani sowa po hiszpasku. Ja troch mwi po angielsku, ale sprawia mi to trudno, a ty? - Ale Cindy, co ty wyprawiasz? Czekamy na dwch klientw. Nie moesz rozmawia z tymi facetami! Kuwejtczycy przygldaj mi si z umiechami, ktre duo mwi na temat ich intencji. - Suchaj, jeli ci faceci nie przyjd, pjd z jednym z nich. Maj pienidze i na pewno dobrze zapac. Wszystko dla mnie. Nie powiemy o tym w agencji. - Oszalaa, czy co? Susana wci czeka na mj telefon, a ci politycy si nie pojawili. Jeli nie przyjd, bdziemy musiay wrci do burdelu. - Dobra, niech sobie jeszcze poczeka, poza tym pjdzie sobie i zastpi j Angelika,

ktra jest w porzdku. Wrcimy i powiemy, e czekaymy, ale si nie zjawili. A w tym czasie zajmiemy si tymi. Dla niej to takie proste. - Do you want to drink something? (Czy napije si pani czego?) - proponuje mi jeden z nich. - No, thanks. I am sorry, but we are waiting for some friends (Nie, dzikuj. Przykro mi, ale czekamy na przyjaci) - odpowiadam mu najgrzeczniej na wiecie. Denerwuje mnie ta sytuacja. - Dam im swj numer telefonu - mwi Cindy. I zaczyna szuka dugopisu w torebce, eby zapisa im numer na kartce. - Don't hesiate to call me (Moesz do mnie zadzwoni) - mwi do jednego z nich, podajc mu papierek. - Jeste zadowolona? - mwi do niej z uraz. - Wszyscy na nas patrz. Teraz wida, e jestemy dziwkami. - Nie zo si. Z czasem zaczniesz robi to samo, co ja, przekonasz si! Facet, ktry na ciebie patrzy, to prawie pewne pienidze w banku. I zaczyna si mia. Moe ma racj, moe jeszcze nie umiem tego robi? - Val? Odwracam si, eby zobaczy, kto si do mnie zwraca, i widz naprzeciwko trzydziestosiedmioletniego mczyzn w szarym garniturze i czerwonym krawacie. Jest przystojny i wida, e to facet z klas. Odzywam si bez zastanowienia: - Manuel? Oczom nie wierz! Co ty tu robisz? Nie mieszkasz w Madrycie? Cauje mnie w oba policzki, jakbymy si znali cae ycie. - Niech ci si przyjrz. Nic si nie zmienia! Kontynuuj gr. Jest bardzo zabawnie. Widz, e Cindy ukrywa umiech. - Ty te nie! - mwi, umiechajc si szeroko. - Pozwl, e przedstawi ci moj przyjacik. Cindy, to Manuel, mj stary znajomy. Manuel wita si z Cindy, caujc j w rk. Potem Cindy przysuwa si do mnie i szepce: - Wzruszajca scena! Nie zwracajc na ni uwagi, odwracam si do Manuela, obok ktrego teraz kto stoi. - Przedstawiam ci mojego przyjaciela i koleg, Rodolfa. Mielimy konferencj w Barcelonie, a on dzi ma urodziny. Postanowilimy wic tu je uczci.

- Bardzo mi mio, Rodolfo, wszystkiego najlepszego - mwi, ciskajc jego rk. - Bardzo mio i wszystkiego najlepszego - naladuje mnie Cindy. Rodolfo te jest do przystojnym i bardzo sympatycznym mczyzn. Ale Manuel podoba mi si bardziej. - Czekacie na kogo? - pyta mnie Manuel, z jawn intencj przyczenia si do nas. Problem bdzie teraz polega na tym, jak si podzieli. Jeli dobrze zrozumiaam, Rodolfo ma pierwszestwo, skoro to jego noc. Manuel zostanie z dziewczyn, ktrej nie wybra przyjaciel. - Nie, prosz dotrzymajcie nam towarzystwa, jeli macie ochot - proponuj im grzecznie. Po chwili wahania Rodolfo siada koo Cindy. Wyglda na to, e dokona ju wyboru. Manuel rozsiada si na wolnym krzele, a ja jestem uradowana. - Nadal zajmujesz si polityk? - pytam go. - Tak. Z czego trzeba y. Rzeczywicie wyglda na to, e do perfekcji opanowalimy nasze role. Przysuwa si do mnie i pyta szeptem: - Twoja przyjacika wie, e Rodolfo nie moe si o niczym dowiedzie, prawda? - Tak. Nie przejmuj si. - Dobrze. Wiesz, jeste cakiem, cakiem! - mwi niespodziewanie. - Och! Ty te. I ciesz si, e twj przyjaciel wybra Cindy. - Ja te! Baem si! - mwi, patrzc mi w oczy. Nie odpowiadam. Troch mnie oniemiela. - Jeste niewiarygodna! Naprawd zachowujemy si jak starzy przyjaciele. Podoba mi si ten polityk. I chc z nim i do ka. Gdy ju porozmawiaymy sobie z naszymi partnerami, przypominam sobie nagle, e miaam zawiadomi Susan. Przepraszajc, e musz skorzysta z toalety, oddalam si od stolika. Dzwoni, odpowiada mi Angelika, ktra ju puszcza dym uszami przez suchawk. Wykorzystuj sytuacj rwnie po to, eby poprawi sobie t cholern gbk, ktrej nie mog ju znie. C za pomys miaa Cristina! To pierwszy i ostatni raz, kiedy zakadam sobie to wistwo! Kiedy wracam do stolika, Rodolfo bardzo le si czuje i jest mu niedobrze, poniewa za duo wypi tej nocy. Manuel jest zmartwiony, ale uwiadamia mi, e lepiej bdzie, jeli wrc do hotelu. Prbuj przekona go, e moemy si spotka pniej w jego pokoju, ale si

nie zgadza. Wyjania mi, e nie chce ryzykowa, skoro jego przyjaciel jest w takim stanie. Cindy i ja czujemy si gupio, a przede wszystkim jestemy sfrustrowane, bo obu nam podobali si ci mczyni. Obok nadal siedz faceci Z Kuwejtu, ktrzy chc ponownie nawiza rozmow. Perswaduj Cindy, ebymy nie zwracay na nich uwagi, i po krtkim czasie wsiadamy do takswki i wracamy do burdelu.

Walc markiza de Sade

5 wrzenia 1999 Czwarta po poudniu. Budynek stoi naprzeciwko placu Barcelonety, w dzielnicy znanej wszystkim z tego, e pozostawia wiele do yczenia. Zgodziam si tam pj midzy innymi dlatego, e Susana po raz pierwszy zadzwonia do mnie w cigu dnia, i czaj si uprzywilejowana. Chc j przekona, e zawsze moe na mnie liczy. Susana dala mi dokadne wskazwki na temat tego szczeglnego klienta i zbliam si do jego mieszkania, pewna siebie, w dinsach i biaej koszulce. - Nie ubieraj si wymylnie - poradzia mi Susana. - Dinsy i adnego makijau. On chce ma dziewczynk, a ty nie masz pitnastu at. Ten bezsensowny komentarz rozzoci mnie na chwil, ale szybko podnieci mnie pomys udawania podrastajcej panienki. W kocu bd robi co innego! Zaczynali mnie ju nuy mczyni paccy za normalny stosunek seksualny. Po spotkaniu z politykami miaam ochot wyrwa si z tej rutyny, a to zlecenie zapowiadao si interesujco. Kiedy wchodz do budynku, zdaj sobie spraw, e nie ma w nim windy. Jest bardzo stary, a parter w sobotnie noce suy za kwater gwn drobnych przestpcw, poniewa ciany s pene graffiti, a kt pod schodami nosi lady umylnych podpale. Puszki po coca coli le porozrzucane na ziemi, a smarkacze, widzc, e si zbliam, zaczynaj gra nimi w pik non, chcc si przede mn popisa. Klient mieszka na ostatnim pitrze. Zbieram ca odwag i zaczynam wchodzi po schodach po dwa stopnie, na pite pitro. Jestem troch zdenerwowana, poniewa zastanawiam si z jakiego typu czowiekiem przyjdzie mi si spotka w tak ohydnym miejscu. Kiedy pokonuj ostatni stopie schodw, dzwoni moja komrka. - Tak?

Musz niemal krzycze, bo dzieci z dou strasznie haasuj. - Dojechaa? - pyta mnie niecierpliwie Susana. - P godziny jedziesz takswk. Co ty robisz? Klient na ciebie czeka! - Miaam do ciebie telefonowa. Ju prawie dzwoniam do drzwi - mwi bez tchu i nagle czuj, e ze szczytu schodw kto mi si przyglda. Ciemny mczyzna, o mocnej budowie ciaa patrzy na mnie z niechci, stojc w drzwiach, do ktrych zbliam si z telefonem w rce. - Musimy koczy - informuj Susan, obserwujc mczyzn dajcego mi znaki, e mam natychmiast wyczy komrk. Wyglda na to, e jest wcieky. Rozczam si. Wpuszcza mnie szybko, bez sowa, patrzy w gb korytarza, eby sprawdzi, czy kto mg zobaczy t scen. W mieszkaniu prowadzi mnie do salonu, cay czas w milczeniu, i po jakim czasie wybucha ze zoci: - No, przykadem dyskrecji to ty nie jeste! A do tego momentu wydawao mi si, e ten pan jest niemow. Ale jego grony gos zaskakuje mnie i sprawia, e zaczynam si le czu. - Przykro mi! Masz racj. Powinnam bya wyczy komrk. - Powiedziaem o tym twojej szefowej. adnych komrek! Nie chc, eby moi ssiedzi si dowiedzieli, e pac kurwie. To sowo le na mnie dziaa. Ale patrzc w twarz tego czowieka, nie mam odwagi mu odpowiedzie. - Ile masz lat? - Dwadziecia dwa. - Prosiem o modsz dziewczyn. Zapala papierosa. Nie odzywam si. Ju odjam sobie osiem lat, wicej nie mog. W mieszkaniu panuje cika atmosfera. Pokj mierdzi starymi meblami i kurzem, a ten zapach sprawia, e le si czuj. Staram si odpry. - Jak milo jest mieszka nad samym morzem! - mwi, podchodzc do tarasu. - Co ty mwisz? Nie widzisz, e to gwniane mieszkanie? Oczywicie ma racj. To stare mieszkanie, urzdzone starymi meblami, z podart sof i szar, brudn podog, wykonan z tanich kafli upstrzonych czarnymi plamami, gdzie stoj rozchwierutane sprzty, a ciany s pomalowane na bladoty kolor, z biaymi plamami po odpadnitym tynku. Wszystko to daje wiadectwo, jak mao o to mieszkanie dbali lokatorzy.

- No, ale za oknami masz morze - upieram si. - Mam w dupie morze! Mieszkam w gwnianym mieszkaniu! Oczywicie upar si dyskutowa z kadym moim komentarzem. Pada na sof, przykryt starym zmechaconym kocem w kratk, ledwie j osaniajcym. Moja praca zapowiada si nie najlepiej. Facet jest zgorzkniay i rozalony, a poza tym chyba nie bardzo mu si podobam. - Podejd bliej, niech ci si przyjrz. Rozwali si na sofie. Zbliam si ku niemu, on kae mi si obrci, eby mc mnie obejrze z przodu i z tyu. Potem ciga spodnie i prosi, ebym go naladowaa. Ponownie wstaje, w skarpetkach ozdobionych pykami z koca, ktre przyczepiy si do nich w duych ilociach, po czym podchodzi do aparatury muzycznej. Wcza CD. - Taczysz? - pyta. - Tak - mwi, sdzc, e odrobina muzyki moe go uagodzi. Po piciu minutach, znudzony tacem i muzyk, rozkazuje mi: - A teraz chc, eby stana na czworakach. Wyciga z kieszeni spodni pienidze, ktrymi ma mi zapaci, i rzuca je na podog. Przygldam mu si przez chwil, eby zrozumie o co mu chodzi; jestem posuszna i si schylam. Wwczas on wykorzystuje moj pozycj i dosiada mnie jak jedziec konia. Nie mam najmniejszej wtpliwoci - spotkaam wciekego szaleca, ktry ma niewzruszon ch upokorzy mnie. Tylko tego mi brakowao! Zaczyna mnie ujeda, brutalnie cignie mnie za wosy, jak jaki dzikus. Jego ciao duo way i uciska mi koci ldwiowe. - Co robisz?! - krzycz, podnoszc si gwatownie. - Nie podoba ci si? - Jak ma mi si podoba?! Sprawiasz mi bl. - Skoro pac, robi to, na co mam ochot! - Przepraszam - mwi, czerwona jak burak - ale bardzo si mylisz. Nie przyszam z agencji sado - maso. Skoro chcesz upokarza kobiety, s dziewczyny, ktre si w tym specjalizuj! Ale ja do nich nie nale. Zaczynam odczuwa nieprzyjemny dreszcz strachu, bo nie wiem jak moe zareagowa na to ten wariat. - Wic tak, chciaem upokarza i uwaam, e mona to robi z pierwsz lepsz kurw. Ale widz, e nie chcesz wsppracowa - mwi obraliwym tonem. - Przepraszam, ale nie jestem pierwsz lepsza kurw, jak mwisz Jeli chcesz, mog

wyj. Zapacisz mi za takswk i z gowy - oznajmiam mu, pragnc najbardziej ze wszystkiego, eby si zgodzi. Atmosfera jest przygniatajca. - Nie, nie! Zadzwo do swojej agencji i powiedz, e zostajesz na godzin. Nic nie rozumiem. - Ale bez fizycznego okruciestwa, zgoda? - Nie przejmuj si - mwi, patrzc na mnie jak morderca - bez fizycznego zncania si. Mao przekonana dzwoni do Susany, ale zupenie nie mam ochoty zostawa z tym facetem, ktry wydaje mi si przedziwny. Mam nadziej, e Susana usyszy strach w moim gosie i kae mi wraca natychmiast. Poza tym ta naga zmiana w nim nie wry nic dobrego. - A teraz natychmiast do pokoju - mwi, gdy tylko si rozczyam. Wskazuje mi drog do sypialni, ktra jest maleka i brudna. Porodku stoi wskie ko. Facet zdejmuje ze mnie bielizn, przyglda mi si i dosownie rzuca mnie na nie. Pniej znika w azience. Wykorzystuj t chwil samotnoci, eby si rozejrze, prbujc zrozumie z jakim typem czowieka musz si przespa. S tu rozmaite ksiki, ustawione na regale, o tytuach przyprawiajcych O dreszcze, i kompletna kolekcja dziel Sade'a, przetumaczonych na hiszpaski. I fetysze. Na cianie wisi dugi bat i skrzana maska. Znalazam si w domu Hannibala Lectera we wasnej osobie! Wychodzi z azienki w malekiej przepasce na biodrach i zaczyna si przede mn przechadza jak ekshibicjonista. - Obserwuj mnie i nic nie mw - mwi, patrzc na mnie wychodzcymi z orbit, strasznymi oczami. Przepaska uciska mu genitalia w taki sposb, e musi j zerwa gwatownym ruchem, po czym zakada prezerwatyw i bez gry wstpnej szuka palcami drogi do mojego wntrza. Dobrze przynajmniej, e laboratoria farmaceutyczne wymyliy gliceryn! Kiedy mnie penetruje, mamrocze potworne rzeczy. A mnie w gowie tylko jedno skoczy z tym jak najszybciej i wydosta si z tego miejsca. Waga jego oblenego ciaa na moim przypomina stutonow ska, a kady ruch, ktry wykonuje, sprawia, e czuj odr ciaa dzikiego zwierzcia. W chwili, gdy si spuszcza, t mas ogarnia seria drgawek i konwulsji, trudnych do wytrzymania. Kiedy ju jest po wszystkim, bior swoje ubranie i zaczynam si ubiera ju w drodze do drzwi. Zbiegam ze schodw i przed dziwnie cichymi obuziakami wykonuj sprint godny mistrzostw w lekkiej atletyce. Chc uciec od tego typa i pozostawi za sob wszystkie wulgarne sowa, ktre do mnie mamrota. Biegnc, mam

nadziej, e te sowa rozwieje wiatr. W kocu, bez tchu, zatrzymuj si i nie prbujc si powstrzyma, zaczynam paka, wypakuj wszystkie zgromadzone zy, ca powstrzymywan wcieko.

W oku obiektywu

6 wrzenia 1999 Szsta rano. - Susana wszystko mi opowiedziaa - mwi Cristina, bez cienia wspczucia, pojawiajc si w drzwiach. - Na tym wiecie wszystko si zdarza i bdziesz musiaa si przyzwyczai, bo spotkasz jeszcze niejednego takiego wira. - Niemal mnie zrani - mwi z naciskiem. Mj gos brzmi gronie, tym bardziej e prawie nie spaam i jestem w bardzo zym humorze. Wcale nie podoba mi si, e musz adnie wyglda do zdj, ale bd robi dobr min. Od tego zaley moja praca. Na ulicy czeka na nas samochd. Za kierownic siedzi Ignacio, fotograf, a obok niego pomocnik, ktry okae si bardzo przydatny przy poprawianiu makijau. - Poza rym chciaam ci przypomnie, e to bardzo wane, eby dzwonia do Susany, gdy tylko znajdziesz si w domu klienta. W przeciwnym wypadku uznamy, e dojechaa wczeniej i wycigna od niego ekstra kas. To si ju kilka razy zdarzyo z innymi dziewczynami i dlatego Susana do nikogo nie ma zaufania. Tak samo przy wyjciu. Chcemy zna dokadne godziny waszej pracy. Jeli klient yczy sobie wicej czasu, dzwonisz do Susany i mwisz jej o tym. - Miaam zadzwoni do Susany, ale ona si pospieszya. Klient mieszka bardzo daleko i nawet jadc takswk, przy tych korkach spniam si. Ale nie byam z nim duej, Cristino! - Susana jest przekonana, e tak. Zanim znw zaprotestuj, Cristina postanawia zakoczy dyskusj. - Tym razem nic si nie stao - mwi - ale niech to bdzie pierwszy i ostatni raz! Patrz na ni oburzona, ale nic nie mwi. Zapowiada si napity poranek. Po drodze ledwie si do siebie odzywamy. Wszyscy s zmczeni. Ja gwnie dlatego,

e dopiero przyzwyczajam si do wstawania o wicie. Poza tym jestem obraona na Susan. Nie pojmuj, jak moe myle i mwi o mnie w ten sposb. Jestem kim jestem, ale nie zodziejk. Przed rozpoczciem sesji zdjciowej zatrzymujemy si w jakiej wiosce na niadanie w barze. - Cristina mi powiedziaa, e odwalasz w burdelu wietn robot - mwi Ignacio, przerywajc milczenie. - Tak, jak na razie idzie mi dobrze. - Przekonasz si, e ze zdjciami bdziesz miaa dwa razy wicej pracy - mwi, przekonany, e portfolio bdzie najwiksz inwestycj mojego ycia. - Mam nadziej! Po kilku kawach z mlekiem zaczynam czu si lepiej i z niecierpliwoci czekam na pocztek sesji. 9 wrzenia 1999 Dzi nie zdarzyo si nic znaczcego, wyjwszy kopot z Is, dla odmiany. Znw j okradziono. Tym razem podobno ze zotej bransolety i piercionkw od Cartiera, ktre podarowa jej stary facet, utrzymujcy j przez ostatnie trzy miesice. Jestem w salonie, kiedy sysz jej histeryczne krzyki i kilka sw, ktre wymienia z Sar, Barbie. - To na pewno ta Francuzka - mwi do Sary. Wol nie reagowa, bo inaczej jestem gotowa na ni naskoczy. A poza tym zdaj sobie spraw, e wanie o to jej chodzi, szuka jakiego pretekstu, eby mnie wyrzucili. Isa i Sara id do kuchni porozmawia z Susan. Prbuj usysze, co tam mwi, ale mamrocz co niezrozumiale. Susana z papierosem w rku nagle wychodzi ze swojej kwatery gwnej i zblia si do mnie. - Mog z tob porozmawia, kochana? - pyta mnie jak kto, kto wcale nie ma na to ochoty. Wiem, o czym chce ze mn rozmawia. Przyzwalajco kiwam gow. - Suchaj, nie wiem co si z tob dzieje! Poprzednio zgin Isie akiet od Versace. Pniej wysyam ci do klienta, a ty jedziesz tam bardzo dugo. Teraz Isa mwi, e ukradziono jej zot bransolet i piercionki. Wybacz, ale bardzo duo si dzieje od kiedy tutaj pracujesz. - Co chcesz przez to powiedzie? - pytam zmczona bezpodstawnymi oskareniami. - Nic, nic. Ale to wszystko wydaje mi si bardzo dziwne, kochana.

- Czy insynuujesz, e to ja ukradam Isie akiet i biuteri? - Ju wyszam z siebie. - Nie, nie mwi, e to ty, ale bardzo mnie to dziwi. - A nie uwaasz, e Isa mwi to wszystko dlatego, e jestem nowa i nie moe na mnie patrze, nawet na zdjciu? I nie widzisz, e wszystko, czego pragnie, to to, eby wszyscy byli przeciwko mnie? Nie znosi mnie, Susano, i zaczynam odnosi wraenie, e ty te mnie nie znosisz. - Jak moesz tak mwi, kochana? W adnym wypadku. Ja tylko wykonuj swoj prac. Nic wicej! Kiedy s jakie problemy midzy dziewcztami, musz je rozwizywa. Nie chc, eby byo tak jak ostatnim razem i eby Isa wydzwaniaa do Manola. Pniej ja za to obrywam. A skoro o wilku mowa, drzwi si otwieraj i pojawia si Manolo, w krtkich spodenkach i tych samych mokasynach oraz z kieszeni, ktra tym razem wyglda na pust. - Nic nie mw - ostrzega mnie Susana. - Sama z nim porozmawiam. - Co tu si dzieje?! - wrzeszczy Monolo. - adnych potajemnych zebra! - Nic si nie dzieje. Po prostu rozmawiamy. Susanie dry gos i kiepsko kamie, od razu mona zauway. Teraz to jasne, e boi si Manola. - Wic jeli nic si nie dzieje, wracaj do kuchni, kretynko! Tym razem bardzo al mi Susany. Traktuje j jak zwierz. Biegnie do kuchni, z ktrej wychodz Isa i Sara. - A wy co robicie w kuchni? - pyta Manolo. - Czy mog z tob chwil porozmawia, Manolo? - nagle prosi go Isa. Patrzy na mnie zoliwie i rozumiem, e opowie mu, co si stao. Postanawiam nabra wody w usta i czeka na rozwj wydarze, podczas gdy Isa zamyka si z Manolem w maym pokoju. Siedz tam dugo i po jakim czasie Manolo wychodzi razem z Is. - Nie ma problemu. To mi si podoba, kiedy zostaj zawiadomiony na czas! Oczywicie moesz wzi na Boe Narodzenie dwa tygodnie wolnego - mwi jej Manolo i egna si z nami. Isa nic mu nie powiedziaa, zawiadomia go tylko, e chce spdzi wita z rodzin w Ekwadorze. Ale zdaj sobie spraw, e zrobia to wszystko, by mnie przestraszy. Kiedy Manolo wychodzi, Isa spojrzeniem daje mi do zrozumienia: Nastpnym razem wpdz ci w kopoty.

Plastik jest fantastyczny...

15 wrzenia 1999 Barbie nie mwi, nie ma swojego zdania, nie umiecha si, nie patrzy. Barbie tylko dotyka swoich wosw. Spdza cale godziny na ich gadzeniu. Pojawia si David, klient z Australii, z ktrym byam pierwszej nocy, kiedy poznaam Angelik. Zajrza do burdelu, poniewa wyszed z kolegami na miasto i po zamkniciu wszystkich dyskotek w Barcelonie nie mia ochoty sam wraca do domu, postanowi wic ofiarowa sobie troch przyjemnoci. Nigdy nie by z Barbie, gdy zawsze kiedy dzwoni, nie bya dyspozycyjna. Ale tej nocy tak. I Barbie prezentuje si Davidowi, z wygadzonymi przez tyle godzin spdzonych przed lustrem wosami. Natychmiast wybiera j. - Podnieca mnie - zwierza si Angelice. - Ma taki ogromny biust! I dumna Barbie opuszcza salon. Po jakich dziesiciu minutach wybiega sama, naga, cala zapakana. Widzc j pojawiajc si w takim stanie, nie spodziewajc si tego, opadaj nam szczki. Z ciekawoci wszystkie pytamy j, co si stao. Czy klient zrobi jej krzywd? Szczerze w to wtpi, poniewa David by bardzo czuy, kiedy z nim byam. Zmieni zdanie i przestraszy si, e si udusi pomidzy jej piersiami? Niechccy zgnit jej organ wypeniony silikonem? Tyle tajemnic do odkrycia... Nastrj tej nocy jest bardzo oywiony. Po kilku sekundach z salonu wybiega z krzykiem klient i da zwrotu pienidzy. - Ta kobieta to nie kobieta! - krzyczy David. - To transwestyta, transwestyta! Jest wcieky. - Ale co ty mwisz, Davidzie? - odpiera zarzut Angelika. - To nie jest transwestyta. To prawdziwa kobieta. Zapewniam ci. - Mwi ci, e to zoperowany transwestyta. Poza tym ma piersi twarde jak kamienie! C za obrzydliwo! Jestem pewien, e zmieni pe. - Czowieku, rzeczywicie jest zoperowana! Ale tylko piersi, nic wicej. Davidzie,

zapewniam ci, e Sara jest kobiet. - To transwestyta. Natychmiast oddajcie mi pienidze! - Ale... Angelika prbuje go przekona, ale nie ma takiej moliwoci. David nie chce ustpi, a Barbie zaczyna obrzuca go wyzwiskami, a potem paka jak gupia. - Jak on mg powiedzie, e mam twarde piersi? Operowa mnie najlepszy chirurg w Hiszpanii. A jeszcze ile mnie kosztowaa ta operacja! Jest to pierwszy i bez wtpienia ostatni raz, kiedy sysz gos Sary. 20 wrzenia 1999 Zaczynam si coraz lepiej czu w burdelu. Ju prawie wszystkie dziewczyny mnie zaakceptoway, z wyjtkiem Isy, ktra nadal krzywi si na wszystkich. Poza tym zrobio si jako spokojniej, zaczynam mie wasnych regularnych klientw. Jestem zadowolona i znikna moja nerwowo, towarzyszca pierwszym dniom. Czuj si dobrze w swoim ciele, a przede wszystkim z gow wszystko ju w porzdku. To nie jest trudniejsza praca ni jakakolwiek inna, naprawd. Jest odmienna, nic poza tym. Teraz, gdy miny pocztkowe burze, zacza si rutyna, ktra pozwala cieszy si z kadego spotkania i przeywa do woli wasn seksualno. Od czasu epizodu z Barbie David chce si widywa tylko ze mn. To znaczy tylko tak mwi, bo wiem, e dzwoni do innych agencji i spotyka si z innymi dziewczynami. Lubi seks, a ja znam reguy gry Dwa razy w tygodniu ze mn mu nie wystarczaj. Bardzo lubi z nim by, chocia nie jest mczyzn w moim typie. Zdobyam jeszcze jednego klienta. Pocztkowo to nie ja miaam si z nim spotka tylko inna dziewczyna, ale pado na mnie. Ma na imi Pedro. 21 wrzenia 1999 Jestem z pewnym Amerykaninem w hotelu Princesa Sofia, kiedy dzwoni do mnie Angelika, eby mi powiedzie, e jak skocz usug, mam zapa takswk i pojecha do hotelu pod Barcelon. Zanim zadzwonia do mnie, wysaa tam Gin, blondynk, ktra czasami pracuje dla burdelu, bo chce spaci mercedesa, ktrego wanie sobie kupia, ale gdy tam dojechaa, klientem okaza si... jej szef! Cala historia... Gina ucieka, wsiada do swojego wspaniaego mercedesa i z prdkoci stu osiemdziesiciu kilometrw na godzin wrcia do burdelu. Na szczcie klient jej nie rozpozna, poniewa w korytarzu nie byo wiata, i kiedy otworzy jej drzwi, nie zorientowa si, e to ona. Ale biedny facet jest teraz sfrustrowany i z niecierpliwoci oczekuje innej dziewczyny.

Kiedy poznaj Pedra, od razu wydaje mi si strasznie nerwowy, niemal neurotyczny. Wydaam mu si osob bardzo spokojn i od razu mu si spodobaam. Podobno przeciwiestwa si przycigaj. Z jego punktu widzenia to prawda, z mojego nie. Przez pi dni w tygodniu mieszka w hotelu, w pobliu firmy, ktr zarzdza. A na weekendy przyjeda do domu, gdzie odgrywa rol dobrego ojca i ma. Tej nocy, kiedy jestemy w ku, bardzo si upiera, ebym wzia jego czonek do ust bez prezerwatywy, bo ju od czterech la nie dotyka swojej ony. Poniewa odmawiam zrobienia czegokolwiek bez zabezpieczenia, zaczyna paka jak dziecko, a pniej podczas stosunku spuszcza si w cigu piciu minut. Ja nie mam z tego adnej przyjemnoci. Jest bardzo miy, ale jako kochanek do niczego. Jestem zrezygnowana, ale myl, e w kadym razie niele zarobiam. 23 wrzenia 1999 Pedro dostaje obsesji na moim punkcie. Zadzwoni, eby dowiedzie si, czy jestem wolna, i pojawia si na pocztku nocy, eby j ca spdzi ze mn. Najpierw paci za kilka godzin i idziemy do apartamentu. Mwi mi, e w gruncie rzeczy seks tak bardzo go nie interesuje. Usiuje we mnie znale przede wszystkim kogo w rodzaju doradczyni - psychologa. Ale jeli bd przez cay czas gotowa na seks, tym lepiej! Czuj do niego szczegln czuo. Jasne, e wol by z nim, bo dobrze mnie traktuje, ni z jakim degeneratem, ktry moe zada ode mnie jakich wstrtnych rzeczy. Mwi, e czuje, e robi co dobrego, poniewa dziki temu nie musz by z innymi mczyznami. Pniej postanawia wyj i zabiera mnie, ebymy sobie potaczyli, uprzedzajc mnie wczeniej, e nie znosi alkoholu. Ja, w przeciwiestwie do niego, znosz wszystko. W kocu wanie si odrodziam i mam wewntrzn sil, ktra pozwala mi przetrzyma wszystko. Tej nocy postanawiam wykorzysta swoj wyszo. Pedro zaprasza mnie na drinka do baru w centrum i wtedy mwi mi, e rozmyla nad moliwoci zarczenia si ze mn. Chce mi nawet podarowa piercionek z biaego zota. Odrzucam kategorycznie t propozycj. - Nie chc, eby by moim narzeczonym. Nie chc adnego narzeczonego. Poza tym w tej chwili jestem niezdolna do mioci. Chc zarabia pienidze, spaci swoje dugi i koniec! - Zrobi wszystko, eby si we mnie zakochaa, obiecuj. - Nie chc si zakochiwa, nie rozumiesz? Poza tym nie jeste w moim typie, pod adnym wzgldem. Przykro mi! Kade odrzucenie zdaje si go coraz bardziej motywowa. Dla niego jest jak wyzwanie, pierwsze wielkie wyzwanie, z jakim spotyka si w yciu. Im jestem okrutniejsza,

tym bardziej si przy mnie upiera, poniewa - jak mwi - potrzebuje obok siebie apodyktycznej kobiety. Sdz, e w gbi duszy odpowiada mu rola dobrego samarytanina i wybawcy dziewczyny, ktra znajduje si w najskrajniejszej ndzy To echce dum Pedra i nadaje, po raz pierwszy, sens jego nudnemu yciu. Ale fizycznie brzydz si Pedrem, a tej nocy postanawiam zrobi wszystko, eby nie mie z nim stosunkw seksualnych. Jego narzd przypomina cienkie spaghetti, ktrego jedyn prawdziw rol jest zwisanie pomidzy nogami. Nic poza tym. Zaczynamy taczy, ale kiedy widz, jak skrca si na parkiecie, robi mi si go al. Rusza si gorzej ni drewniany kolek - Nie przestaj zamawia whisky i przelewa zawartoci swojej szklanki do jego, eby pil. Chyba nie zdaje sobie z tego sprawy. Postanowiam nie dawa mu swojego ciaa. Ju wystarczajco duo robi, znoszc jego pojkiwania. Nagle owiadcza mi: - Rozwiod si. - To znaczy, e tak le si czujesz w domu? - pytam. Nie wierz, eby mwi powanie. Poza tym jest kompletnie pijany. - Jak prawdziwy palant! Od kiedy ci znam, zdaj sobie spraw, jak bardzo si oszukiwaem przez te wszystkie lata. Nie znios duej swojej ony, to maestwo jest prawdziw fars. - Skoro tak jest, bez wtpienia musisz zmieni swoje ycie. Ale dla siebie, nie dla mnie. Nie domagaj si, ebym pomoga ci bardziej, ni pomagam. Nie chc by twoj jedyn kochank. - Nie chc, eby bya moj kochank, chc eby bya moj narzeczon! - I znw si oszukujesz, Pedro. Zakochae si w kim, kogo poznae w bardzo szczeglnym rodowisku. Czujesz si wolny, mogc przyj i odej kiedy ci si spodoba. To tylko kwestia pienidzy. W prawdziwym yciu byabym inna, nie znisby mnie. - Jak moesz tak mwi? Nawet nie wiesz jak bardzo ci kocham! Kocham ci bardziej ni wasne dziecko! To potwierdzenie moich podejrze wydaje mi si mocne i grone, wic postanawiam poda mu wicej alkoholu. Nie znosz tego typu rozmw i tego czowieka, ktry nie wiem jak bardzo kocha swoje dziecko. Oczywicie, do koca nie wie, co mwi. Ale nie mam zamiaru sucha ju ani sowa na ten temat! - Poza tym nie wiem, co taka kobieta jak ty robi w takim miejscu. To nie jest miejsce dla ciebie. Dlaczego wykonujesz t prac, ty - taka wyksztacona? - dorzuca. - Robi to dlatego, e istniejesz! - odpowiadam obraona.

O co chodzi? Czy nie mona mie studiw uniwersyteckich, by menederem i robi tego, co robi? Czy to oznacza, e jestem przestpczyni albo zym czowiekiem, e zdecydowaam si pracowa w tej brany? Pedro patrzy na mnie, ale zdaje si niczego nie pojmowa. Po chwili zaczyna si bardzo le czu i z wielkim trudem wyprowadzam go z lokalu. Wszyscy patrz na nas z zaskoczeniem. Prawie nios go w ramionach; Pedro nie way duo wicej ni ja, ale scena musi by komiczna. Kiedy w kocu wychodzimy na ulic, mam dylemat i nie wiem jak przekona takswkarza, eby zawiz nas do jego hotelu. To trudne zadanie, poniewa widzc stan, w jakim znajduje si mj towarzysz, nikt nie odway si nas zabra, ze strachu, e pasaer zwymiotuje na tylne siedzenie. Pewien starszy pan, gruby i dobroduszny, w kocu si zgadza, gdy nie do koca zdaje sobie spraw ze stanu Pedra, ktry siedzi na awce, kiedy ja api takswk. W poowie drogi oczywicie musimy si zatrzyma na zapasowym pasie szosy, poniewa mj kompan gotw jest zostawi na siedzeniu wszystko co wchon podczas caej nocy. Szczliwie nic takiego nie nastpuje. W tym czasie takswkarz obrzuca mnie wyzwiskami i twierdzi, e go oszukaam. Zawstydzona, nie przestaj go przeprasza. W kocu dojedamy do hotelu i podejmuj si wywoa u niego wymioty, za wszelka cen, bo jeli nie, bd musiaa czuwa przy nim ca noc i go pilnowa. Zwaszcza e teraz straszy mnie, e si rzuci przez okno, mwic, e jest zakochany w kobiecie, ktra go nie kocha. Tak melodramatyczne zachowanie wyczerpuje moje zapasy cierpliwoci, api go wic od tyu w azience i chwytam oburcz na wysokoci odka, po czym naciskam mu brzuch, eby si wreszcie wyrzyga. Zaczyna si seria dugich i bolesnych wymiotw, a potem Pedro idzie do ka. W kocu mnie te udaje si zasn. Nastpnego dnia rano Pedro wstaje z potwornym kacem i zaczyna pali papierosa za papierosem, a mnie to budzi. Uwolniam si z tej seksualnej uwizi, ktrej nie mogam ju znie, i jestem bardzo dumna ze swojej maej gierki. Dzi wracam do burdelu wiea i szczliwa. - Bardzo lubisz tego klienta, prawda? - pyta mnie Susana. Waciwie bardziej stwierdza ni pyta. Oczywicie nie powiem jej, e zarobiam pienidze, nie robic nic. Poniewa j znam, wiem, e byaby gotowa powiedzie o tym Manolowi i Cristinie, a to niewtpliwie oznaczaoby kopoty. Poza tym, e jest ciekawska, Susana okazaa si donosicielk. - To pewne, e jest ci z nim bardzo dobrze w ku. Umiecham si do niej, odbieram swoje pienidze i id do domu.

Dzisiaj ja stawiam...

23 wrzenia 1999 Jestem w sali gimnastycznej, kiedy dzwoni do mnie Susana. Na szczcie komrk mam przy sobie, dwik dzwonka odbija si od cian ogromnej sali, do ktrej przychodz kilka razy w tygodniu. Musz odpowiada przyciszonym gosem, eby nie wywoywa zainteresowania wszystkich ciekawskich, ktrzy ju unosz gowy, niezadowoleni, bo przeszkadza im to w wiczeniach. - Musisz wraca. adnej dziewczyny nie ma w burdelu, a klient wybra twoje zdjcie. - Susano, jestem w sali gimnastycznej. Przygotuj si, ale to chwil potrwa. - Pospiesz si! Zawsze nosz ze sob odpowiedni ubir, na wypadek gdyby co takiego si zdarzyo, i dobrze, e jestem tak przewidujca. Dziki temu nie musz wpada do domu, eby si przebra. Przygotowuj si w damskiej przebieralni i api takswk, ktra zawozi mnie na miejsce. Dzie jest pochmurny, troch padao, a ja mam pieski humor. Niestety, praca to praca. Susana oczekuje mnie z niecierpliwoci. Zawsze taka jest. Profesjonalizm nie pozwala jej na to, by klient wymkn si jej z rk tylko dlatego, e jaka dziewczyna spnia si z przyjazdem. Zawsze robi si od tego nerwowa, a w konsekwencji uszczyca pojawia si na caym jej ciele. yje w cigym strachu, e j wyrzuc, i z tego powodu nigdy nie pozwala nam poczu si komfortowo. Wanie to jej zachowanie sprawio, e zacieniaj si moje wizy z Angelik, ktra jest duo bardziej elastyczna ni ona. - Id, przedstaw si w kocu klientowi, inaczej sobie pjdzie... - Wiem o tym, Susano. Ale byam w zupenie innej czci Barcelony i nie mogam dojecha szybciej. Poprawiam wosy przed lustrem i wchodz do salonu. Klient oglda telewizj, sczc

Cuba Libre. Wyglda na to, e wypi ich ju kilka, oczekujc na moje przybycie. Kiedy mnie widzi, umiecha si, ale nic nie mwi, wic to ja musz rozpocz rozmow. Okazuje si, e jest inynierem aeronautykiem, ojcem rodziny (jak wszyscy), ktry czuje si samotny. Wcale nie jest przystojny. Jeli mam by szczera, fizycznie jest do odpychajcy, ale ma w sobie co, co sprawia, e jest charyzmatyczny. Kiedy siadam obok niego, czuj si oszoomiona wraeniem, jakie na nim wywaram. Dosownie zaczyna si trz. Zwierza mi si, e bardzo si boi, i to mnie tak wzrusza, e prbuj go uspokoi i przechodzimy do sypialni, w ktrej gwatownie zdejmuje z siebie ubranie, rzuca si na ko i przykrywa cakowicie, ebym nie moga widzie jego nagoci. wietnie zaczynamy! Myl, e skoro zachowuje si w ten sposb, bdzie to kolejna klapa seksualna, ale... Okazuje si, e jest nam cudownie. Mam orgazm, nie muszc udawa. Jego pieszczoty na caym moim ciele sprawiaj mi przyjemno. Jest prawdziwym ekspertem w dziedzinie kobiecej anatomii, do tego stopnia, e zaczynam wtpi, czy mczyzna, z ktrym jestem w ku, to ten sam, ktrego kilka minut wczeniej widziaam w salonie. Gdy jest ju po wszystkim i on bierze prysznic, wyjmuj z torebki portmonetk i po przeliczeniu banknotw daj mu pidziesit tysicy peset. - Co to jest? - pyta zdziwiony, wycierajc energicznie plecy rcznikiem. - Zwrot pienidzy, ktre dae Susanie, eby ze mn by - szepc, eby nie usyszay mnie mikrofony. - Co...? - To co syszysz! Prosz, we je! - Ale dlaczego? - eby podzikowa ci za ten moment. Dzi ja zapraszam. Ale nie przyzwyczajaj si... i ani sowa Susanie! - Umiecham si do niego. Musz si upiera, eby wzi pienidze, poniewa nie chce si na to zgodzi. - Z kad chwil mniej rozumiem kobiety. Kiedy wychodzi z pokoju, mrucz mu do ucha: - Nie ma czego rozumie. Moe raczej mwi to do siebie, bo w adnym wypadku nie jest w moim typie.

Stan oblenia

30 wrzenia 1999 Tego ranka Manolo strasznie pokci si z Angelik. pi w maym pokoju i budz mnie wrzaski kierowcy ciarwki. Usyszaam Angelik, ktra w kocu te podniosa gos, i przestraszona, poszam zobaczy, co si dzieje - Znajduj si w domu wariatw, w zwizku z czym wszystko moe si zdarzy. Pozostaych dziewczyn to nie wzrusza. Kiedy szef interweniuje, chodzi o racj stanu, powiedziay mi. Zajmij si swoimi sprawami, dorzucia Mae pewnego dnia. Ale to jest silniejsze ode mnie. Wyglda na to, e Manolo jest gotw uderzy Angelik, wic musz si wtrci. Manolo robi jej wyrzuty, midzy innymi ma do niej pretensj, e nie wypenia swoich obowizkw poprzedniej nocy i usna. Dowodem na to ma by fakt, e kiedy o czwartej rano zadzwoni telefon, to ja odebraam. - Zapomniaa ju, gupia, e wszystko nagrywamy! - rzuca jej w twarz Manolo. Mamy nagrany gos Val. Dlaczego odebraa zamiast ciebie? Jeste odpowiedzialna czy nie? Chc interweniowa, poniewa widz, e Angelika jest roztrzsiona. - Ona bya w ubikacji - tumacz, prbujc da alibi Angelice. - Te chcesz skoczy na ulicy? - Manolo z kad chwil coraz bardziej podnosi gos. - Dlaczego jej bronisz, kamic? Wiemy, e spala. Sama powiedziaa o tym Isie. To te zostao nagrane. Zaczynam si zastanawia i zdaj sobie spraw, e taka rozmowa rzeczywicie si odbya. Znw wdepnam, tym razem na caego. Angelika i ja patrzymy na siebie, nastpnie ona zbiera swoje rzeczy i mwi, e nie ma zamiaru ani minuty duej zostawa w tym domu wariatw, gdzie ledz ja pilniej ni w domu Wielkiego Brata. - wietnie, zabieraj swoje graty, wiesz dobrze gdzie jest wyjcie! - mwi Manolo. Angelika wychodzi, trzaskajc drzwiami, tak e wszyscy ssiedzi musieli to usysze.

- Nie przejmuj si - mwi Manolo. - Jeszcze tej nocy bdzie tu kto inny. Tym razem prawdziwy zawodowiec! Czuj si porzucona i nie umiem udawa, e jest inaczej. Angelika bya jedyn osob w tym burdelu, z ktr mogam rozmawia zupenie szczerze. W jaki sposb czuj si winna, e wyrzucono j tak nagle. Jedyne, co zostao mi po Angelice, to jej numer telefonu. Obiecuj sobie dzwoni do niej, eby nie straci kontaktu. Cay dzie jestem smutna, rozmylajc o Angelice, ale noc wracam na dyur. Rzeczywicie zatrudnili ju kogo nowego, jak Dolores. Jest szczuplutka, waciwie do adna, ma kruczoczarne wosy i cudowne oczy w kolorze miodu. Prawdziwa laleczka. Przedstawiamy si sobie i od razu zdaj sobie spraw z tego, e usiuje by mia. Normalka. Tyle kobiet w jednym miejscu - kady by si przestraszy! Musi si przyzwyczai. Kiedy wchodz do salonu, eby zostawi swoje rzeczy, dzieje si co niespotykanego. Wszystkie zgromadzone tu dziewczyny s ciche i patrz na mnie z przejciem. To pierwszy raz, gdy czuj, e co nas czy. Wszystkie pal, i robi to ju od duszego czasu, bo popielniczka jest pena petw. Domylam si, e dzieje si co zego i s zdenerwowane. Cindy odzywa si pierwsza. - Zamknij drzwi i siadaj, prosz. Robi, o co mnie prosi. - Co si wam wszystkim stao? Dlaczego tak si zachowujecie? - Co nam si stao? - mwi Isa. - Nie widzisz? - dodaje Mae. - To jaki koszmar! - stwierdza Estefania. - Mog poegna si ze swoim mercedesem! - mwi Gina, patrzc przed siebie niewidzcym wzrokiem. Jedyn, ktra si nie odzywa, jest Barbie. Jestem pewna, e wanie zastanawia si nad swoj najblisz operacj plastyczn. - To nasz koniec! - krzyczy Cindy. Nic z tego nie rozumiem. Co takiego strasznego mogo si sta, eby wszystkie byy tak zdenerwowane? Dlaczego przestay si nage kci? Z jakiego powodu wszelkie konflikty znikny jak za dziaaniem magii. - Czemu skoczone? - pytam. Ju nie mog znie tej tajemniczoci. - Ta kobieta... - mwi Isa. - Z pewnoci bdzie odbiera nam klientw! - koczy za ni Mae.

- Ale o czym wy mwicie? To nowa nocna suca. Dzi rano wyrzucili Angelik, a Manolo powiedzia mi, e zatrudni prawdziw profesjonalistk - wyjaniam z zapaem, eby je uspokoi. - Dlaczego miaaby odbiera nam klientw? - Bo jest adna - odpowiada Estefania. - I jak tylko zda sobie spraw z tego, e pac jej grosze, w porwnaniu z tym, co my zarabiamy, zacznie nam kra klientw. Przekonasz si! Ju to kiedy przeyam. - Nie przesadzaj! - Nigdy nie powinno si zatrudnia tak adnej sucej. To zawsze jest ryzyko. Nie rozumiem Manola! - stwierdza Gina. Barbie kiwa gow i gadzi wosy. - No, skoro tak twierdzicie... To co mona teraz zrobi? - Musimy trzyma si razem - podkrela Cindy. - I jestemy z tob! - Tak. Trzeba jej pilnowa i sucha wszystkiego, co mwi klientom. Przy najmniejszym podejrzeniu powiemy o wszystkim Manolowi - podsumowuje z przekonaniem w glosie Isa. - Zgoda. Moecie na mnie liczy, ale naprawd nie sdz, dziewczyny, eby to byo moliwe! - Jeszcze si przekonasz! - wykrzykuje Gina. - Ale na razie udawajmy, e nic si nie stao. Bolesna strata Angeliki zjednoczya nas jeszcze bardziej. Zaczynamy wic organizowa strae. Zdecydowaymy, e wszystkie, ktre s na miejscu, w burdelu, musz obserwowa Dolores. Tej nocy Dolores wywizuje si ze swoich zada, bardzo dobrze zachowuje si w stosunku do nas i nic nie mona jej zarzuci. Ani jednego bdu! Jestem nawet gotowa zrezygnowa z naszego stanu podniesionej gotowoci. 4 padziernika 1999 Dzisiaj dzwonio wielu zagranicznych klientw, ktrzy w ogle nie znaj hiszpaskiego. I zaczy si kopoty z Dolores. Poniewa jestem jedyn, ktra wada wieloma jzykami, Dolores budzi mnie w rodku nocy, proszc, ebym odbieraa telefony. Wydaje mi si to bezczelne z jej strony, ale zgadzam si, poniewa dziewczyny i ja wiemy, e Manolo wczeniej czy pniej to odkryje. To doskonay pretekst, eby si jej pozby. Telefon jest na podsuchu i pewnego dnia Manolo lub Cristina usysz mj glos. Dolores zapewnia, e wietnie wada angielskim i francuskim. Teraz wyjdzie na jaw, e ich okpia. I rzeczywicie, Manolo pojawia si nastpnego dnia rano, eby porozmawia z Dolores, a waciwie, eby zrobi jej awantur. Mwi jej, e to bez znaczenia jak to

zorganizuje, ale to ona powinna obsugiwa klientw, a nie my. Zdajc sobie spraw, e wczeniej czy pniej straci prac, Dolores kokietuje klientw przez cay dzie, po tym jak ze mn porozmawiaa o mojej pracy. - Powiedz, ile moesz zarobi tygodniowo? - To zaley, Dolores. Nie wszystkie tygodnie s takie same. - No, ale tak mniej wicej... - Szeset, siedemset tysicy peset. Oczywicie zawyyam troch zarobki. - Co? Co za barbarzystwo! I pomyle, e mnie pac dwiecie tysicy peset miesicznie! To skandal! - Tak. Ale ja oddaj si mczyznom, a ty nie. To normalny proporcjonalny podzia zyskw, nie uwaasz? Zamyla si. Sdz, e ju przyszo jej do gowy, e umawiajc si z niektrymi klientami, zarobi sporo pienidzy, zanim j wyrzuc. Dziewczyny miay racj. 6 padziernika 1999 Dzi zapaymy Dolores, jak dawaa swj numer telefonu jednemu z klientw, ktry odwiedza nas co tydzie. Zadzwoniymy do Manola i, pomimo e wszystkiemu zaprzeczya, po poudniu Dolores lduje na ulicy. - Zabieraj swoje rzeczy i wyno si...! - wrzeszczy Manolo.

Zmiany personelu

7 padziernika 1999 Po historii z Dolores w roli gwnej dziewczyny przestaj wreszcie patrze na mnie jak na ewentualn zodziejk rzeczy Isy. To dziwne, ale w burdelu przestay si zdarza kradziee. Kiedy dzi pojawia si Sofia, jest jak zastrzyk tlenu do kartonowego puda z maymi otworkami. Ma jakie pidziesit lat i bardzo zabawny wygld hipiski - nosi dugie rnokolorowe spdnice, ogromne kolczyki i aksamitny kapelusz. Od razu domylamy si, e z t now nocn suc bdziemy mie bardzo dobre ukady Jest wyksztacona, mia, a poza tym ma w sobie co, co przypomina mi moja babci ze strony ojca. Jej prawdziwym powoaniem jest opieka nad zwierztami. Uwielbia je i zabiera z ulicy kade czworonone stworzenie. Zawsze uwaaam, e czowiek, ktry kocha zwierzta, ma dobre serce i nie jest zdolny do krzywdzenia innych. W przypadku Sofii nie pomyliam si. Jest osob urocz i szlachetn. Sofia ma pieska, ktrego nazwaa Jordi, eby podkreli jego kataloskie korzenie. Tak naprawd Jordi nie ma w sobie nic z Kataloczyka. To kundel znaleziony na ulicy Parya, w ktrym jakie dziesi lat temu Sofia spdzia dugi czas ze swoim kochankiem. Dla niej Jordi jest wszystkim i poprosia Manola o pozwolenie przyprowadzania go czasem do burdelu, poniewa jej zdaniem zwierztko popada w depresj, kiedy jest samo w domu. Waciciel zgodzi si pod warunkiem, e pies nie bdzie szczeka w rodku nocy. Zaczynam wierzy, e Manolo jednak ma serce. Spdziam ca noc z Pedrem, a po powrocie proponuj Sofii, e przespaceruj si z Jordim. Oddajc mi pienidze zarobione w nocy, mwi: - Nie bd gupia. Jak skoczysz spaca dugi, zaoszczd co. Nie rb tak jak inne dziewczyny i nie wydawaj wszystkiego na ciuchy. Zaoszczd ile tylko moesz! I nie zakochuj si!

Ale prawdziwa mio, gdy si zjawia, uderza jak piorun z nieba. I spotkao mnie to w najmniej odpowiednim miejscu i z najmniej spodziewan osob. Byo to 10 padziernika 1999.

Pierwsze spotkanie z Giovannim

10 padziernika 1999 Po miesicu uprawianie seksu z nieznajomymi cakowicie przestao mnie interesowa. Przeksztacio si w zwyk gimnastyk. Zarobiam ju prawie dwa miliony peset, i to w tak krtkim czasie. Myl, e utrzymujc takie tempo, bd moga spaci swoje dugi duo szybciej, ni si spodziewaam. Jeli wszystko pjdzie dobrze, w cigu piciu miesicy skocz spaca zaduenie; sdz, e popracuj w burdelu nieco duej, eby finansowo stan na nogi, a nastpnie zmieni tryb ycia. Tego popoudnia jestem w domu i sprztam, kiedy dzwoni do mnie Susana. - Przyjedaj natychmiast, mam dwch woskich klientw, ktrzy na ciebie czekaj. Musisz si pospieszy, bo niedugo maj samolot. Dobrze, kochanie? - Dobrze. Przygotuj si tylko, ale wiesz przecie, e nie umiem lata. Powiedz im, eby zaczekali. Natychmiast przystpuj do akcji. Szybko nakadam makija i po chwili wybiegam na ulic w poszukiwani takswki. Ironia losu... Nie ma adnej wolnej taryfy. A czas ucieka i po pgodzinie znw dzwoni moja komrka. - Co robisz, kochanie? Jeli si nie pospieszysz, bd musiaa zadzwoni po inn dziewczyn. - Wiem. Prbuj zapa takswk, ale s godziny szczytu, wszyscy wracaj z pracy i to nie jest takie proste. Prosz, powiedz klientom, e jestem w drodze i e jest strasznie duy ruch. Susano, prosz! Pewnego dnia obraziam si na ni, ale teraz co mi mwi, e powinnam zachowa spokj. W kocu, z godzinnym spnieniem, docieram do burdelu z rozmazanym od potu tuszem do rzs. Susana si na mnie gniewa, a woscy klienci wanie chc wychodzi. Natychmiast do nich podchodz. To dwaj bardzo eleganccy mczyni, typowi Wosi. Jeden jest may, gruby i ysy, i ma na imi Alessandro, a drugi wysoki i szczupy. Czaruje

szelmowskim spojrzeniem, ktre sprawio, e natychmiast go polubiam. Giovanni nie jest piknym mczyzn, ale na jego twarzy maluje si opanowanie i sympatia. Niestety, to jasne, e po raz kolejny nie mam prawa wyboru. Wracam do maego pokoju, w ktrym znajduj si Estefania i Mae. Obydwie ju widzieli, ale tylko Estefania spodobaa si Alessandrowi. Czuj gbok ulg na myl, e mnie przypad ten, ktry mnie bardziej pociga. Mae pozostaje w zawieszeniu, siedzi na ku i pali, ale nie jest na mnie bardzo za, poniewa ju ustali si midzy nami swego rodzaju kodeks honorowy: Klient wybra mnie, wic si nie wpierdalaj!. Giovanni i ja przechodzimy do sypialni. On bierze szybki prysznic, ja si rozbieram, a kiedy wychodzi z azienki, mocno chwyta mnie w ramiona, co bardzo mnie zaskakuje, poniewa mczyni raczej nie maj tego w zwyczaju. Wszyscy wol robi swoje od razu. Jestemy przez jaki czas spleceni w ucisku, a pniej on patrzy na mnie z czuoci i pogramy si w gbokim pocaunku. Oboje mamy ochot si caowa, jest midzy nami jaka przycigajca nas ku sobie energia. W gruncie rzeczy jestemy oboje bardzo zaskoczeni tym przyciganiem i zaczynamy rozmawia o Woszech i przyczynach jego podry do Hiszpanii. W tym czasie syszymy dobiegajce z pokoju obok krzyki Estefanii, mieszajce si z odgosami wydawanymi przez Alessandra. Nasza aktywno seksualna jest bardzo daleka od osignicia tego poziomu. Spotkanie koczy si wwczas, gdy masturbuj Giovanniego, ktry jest zbyt zmczony, eby mie stosunek. Ja zadowalam si jego pocaunkiem i nie czuj si sfrustrowana. To, co wydarzyo si midzy nami, jest dla mnie wielk nagrod. Mam dziwne wraenie, e znam tego mczyzn cae ycie, jego zapach, umiech, dotyk. egnajc si ze mn, mwi, e wrci za dwa dni i ma nadziej, e znw si spotkamy. Potem pyta mnie, jak mam naprawd na imi. - Tak jak ci powiedziaam. To moje prawdziwe imi, zapewniam ci. - Dai! Non vero. So che il tuo nombre diferente. (Przesta! To nie prawda. Masz inaczej na imi). - Nie, nie. Zapewniam ci. Nie mam pseudonimu, jeli o to ci chodzi. Odchodzi, miejc si i zapewniajc, e nastpnym razem w kocu podam mu swoje prawdziwe imi i numer telefonu. Nic o nim nie wiem, nie wiem nawet czy jeszcze si zobaczymy. Mczyni wiele obiecuj, a potem nie speniaj przyrzecze. Ale w duszy co mwi mi, e nasze drogi niedugo znw si skrzyuj.

Czowiek ze szka

11 padziernika 1999 To spotkanie z Giovannim kazao mi si mocno zastanowi nad drog, ktr przebyam do tej pory. Wierz, e przeznaczenie zawsze bawi si ludmi i zna wiele drg. Sdz, e ta, ktr ja wybraam, doprowadzia mnie do Giovanniego, za porednictwem domu publicznego. Gdybym nie podja decyzji, e bd to robi, z pewnoci nigdy bym go nie poznaa. Wydaje si, e mamy ze sob mao wsplnego, a prawdopodobiestwo, e znw si spotkamy, jest niewielkie. W gruncie rzeczy jedynym, czego szukam, jest mio. Moe dlatego e nigdy nie czuam si kochana. Wszystko, co robiam, byo spowodowane pragnieniem odnalezienia mioci. Randki w ciemno, przygody na jedn noc, burdel, tyle rodkw zaangaowanych w to, eby odnale co, czego zawsze szukaam. Dzi czuj si szczliwa, e to odkryam, i sdz, e powinnam to wszystkim przekaza. I tak wietnie nastrojona, id do pracy, jak zazwyczaj, zdecydowana przekaza swoje przesanie wszystkim wok, nie wiedzc, e moj ofiar tej nocy bdzie osoba, ktra najbardziej tego potrzebuje. O drugiej nad ranem budzi mnie Sofia, z Jordim na rkach, eby mnie poinformowa o zleceniu. Nowy klient, mody, prosi o jak europejsk dziewczyn, wyjtkowo czu. Pniej sama zrozumie dlaczego - wyjani Sofii klient. Tej nocy Isa i ja jestemy jedynymi dziewczynami w burdelu, ktre przyszy do pracy. Ale Sofii wydaje si jasne, e Isy nie moe wysa. Jad wic do domu klienta. Mieszka w wyej pooonej czci miasta, w bardzo adnym budynku z caodobow ochron. Kiedy otwiera mi drzwi, nie jestem w stanie ukry wyrazu zaskoczenia i strachu na twarzy, chocia prbuj by jak najbardziej naturalna. Iigo umiecha si do mnie, siedzc wygodnie na inwalidzkim wzku. Natychmiast prowadzi mnie do salonu, poniewa, nie ma najmniejszego sensu prowadzi ci do sypialni, tumaczy mi, miejc si w gos. Mieszkanie

jest due i nowoczesne, ale panuje w nim jaki stchy zapach, ktry trudno znie. Wszystkie progi s zaadaptowane do przejazdu wzkiem i zaczynam si bardzo le czu z powodu nieszczcia tego chopca, ktry na pewno nie ma wicej ni dwadziecia sze lat. - Jestem niemal cakowicie sparaliowany - oznajmia w najnaturalniejszy sposb na wiecie. Na to stwierdzenie siadam w rogu sofy - bo niemal si przewracam - i prosz go, eby pozwoli mi zapali papierosa. - Ja te pal - odpowiada. - Moesz dla mnie zapali i poda papierosa do ust? Robi to natychmiast, pragnc sprawi mu przyjemno, i wsuwam mu filtr w usta. Zaciga si kilkakrotnie i wzrokiem prosi mnie o kolejn przysug, ebym zabraa jego papierosa. - Dzikuj! - mwi. - A teraz, czy mogaby mnie pooy na sofie? Potrafi zrobi to sam, ale trac wtedy sporo si. Ten chopiec budzi we mnie szacunek i przez kilka minut zastanawiam si, czy mog go podnie. Boj si go dotkn, eby nie zrobi mu krzywdy. - Bez obaw! Nie przejmuj si, nic nie czuj. Jedyne miejsce, w ktrym co odczuwam, to szyja i troszeczk rce. Jakby czyta w moich mylach. Kiedy ju ley, prosi mnie, ebym go rozebraa. Jest bardzo chudy, we wszystkich czonkach nastpi zanik mini, a jego nogi nie s grubsze od moich rk. Nie czuj si komfortowo. Jego maleki czonek, ku mojemu zaskoczeniu, jest w stanie erekcji - Od wypadku zawsze tak jest. To nie podniecenie - tumaczy mi - tam, na dole, nie czuj nic. I zaczyna si mia. Czuj si jak idiotka i w mylach daj sobie kilka razy po pysku, za to, e par razy w swoim yciu chciaam umrze. Jakie miaam prawo poczu si nieszczliwa, kiedy prawdziwy dramat widz dopiero teraz? Oczywicie do niczego midzy nami nie dochodzi, spdzam godzin, caujc jego szyj, na co reaguje cichymi pojkiwaniami. Wracam do burdelu, przekonana, e ju nigdy wicej nie bd narzeka, i nie chc opowiada na temat Iigo niczego, adnej dziewczynie ani sucej. To zdarzenie jest przesaniem przeznaczonym wycznie dla mnie, ebym zacza waciwie reagowa, y teraniejszoci i chwyta szansy, jakie tylko si pojawi, bez zastanowienia.

Jaki on jest? Gdzie si w tobie zakocha?

12 padziernika 1999 Giovanni znw zadzwoni. Tak, znw zadzwoni! Zrobi tak, jak powiedzia. I razem z Alessandro bdzie czeka na mnie w burdelu o czwartej. Susana zawiadomia mnie o tym tego ranka, a ja a skacz z radoci. - Co ci si stao, kochanie? Zachowujesz si jakby miaa zamiar za niego wyj! Oczywicie musz troch si kontrolowa, kiedy Susana jest obok. Jeli nie, zacznie co podejrzewa. Nie mam zamiaru dawa Giovanniemu swojego numeru telefonu przy drugim spotkaniu. Po pierwsze, dlatego e chc go bliej pozna. Poza tym mog mie kopoty w burdelu. Kontroluj si i boj wacicieli. Tym razem Alessandro postanowi spdzi godzin z Mae. Wida, e teraz mu si podoba. Wchodzc, widz tylko czekajcego na mnie Giovanniego, poniewa i tym razem si spniam. Ale jego umiech, gdy si pojawiam w salonie, sprawia, e rozumiem, e ch zobaczenia si ze mn bya silniejsza od niecierpliwoci. Tym razem przypada nam may pokj, poniewa sypialnia jest zajta przez Alessandra. Mimo pewnej niewygody kochamy si tak, jak nigdy bym si nie spodziewaa w miejscu takim jak to. Pozwalamy sobie na wszelkiego rodzaju zabawy, a kiedy czas dobiega koca, Susana puka do drzwi, eby przypomnie nam, e pora wychodzi. - Daj mi swj numer telefonu - prosi Giovanni. - Nie, przykro mi, nie mog - odpowiadam, niczego mu nie wyjaniajc. - Ale dlaczego? Nie chcesz mnie wicej widzie? Mogaby czasami ze mn wyjecha. Pacibym ci tak samo, jeli o to chodzi. - Oczywicie, e chc si z tob jeszcze spotka! Ale tylko tutaj. I wskazuj palcem na sufit, eby zrozumia, e jestemy nagrywani. - Co ci si stao? Wyglda na to, e nic nie rozumie, i bierze mnie za rce w niemej probie, ebym

powiedziaa mu, co si dzieje. Wtedy zaczynam szuka w torebce papieru i dugopisu i pisz W pokoju s mikrofony. Odbiera mi dugopis i pisze Daj mi swj telefon, per piacere. Nie daj mu go. Umieram z chci uczynienia tego, ale sama nie wiem co si ze mn dzieje. Nie daj mu go tym razem. Giovanni odchodzi, troch zasmucony, ale obiecuje mi, e wrci 25 listopada, eby spdzi ze mn ca noc poza burdelem. Do tego dnia zostao jeszcze wiele czasu i nie wiem, jak znios jego nieobecno. To drugie spotkanie z Giovannim byo dla mnie wstrzsem i z ca pewnoci wpynie na moj prac w burdelu. Walcz ze sob, gdy sdz, e to moe by wielka mio mojego ycia, ale nie wiem, co on czuje. Bez wtpienia bardzo mu odpowiadam, ale nic wicej. Nie chc ponownie gra o wasne ycie z jakim mczyzn. W ogle nie przychodzi mi do gowy, e on si we mnie zakocha bez pamici.

Wypadek przy pracy

22 padziernika 1999 Chodz z gow w chmurach jeszcze dziesi dni po spotkaniu z Giovannim. Nie mam sposobu nawizania z nim kontaktu. Tylko on moe to zrobi za porednictwem Susany albo Sofii. Myl o nim przez dwadziecia cztery godziny na dob i coraz rzadziej pracuj. Fizycznie nie czuj si na siach. Z psychologicznego punktu widzenia myli mam zajte jedn tylko osob: nim. Widuj si z nielicznymi klientami, chocia nadal dobrze zarabiam. Ale ograniczam si wycznie do tych staych. Problem niewiernoci nigdy nie wywoywa u mnie wyrzutw sumienia. W gruncie rzeczy zawsze uwaaam, e niewierno nie istnieje. Uwaaam, e mona by wiernym, nawet utrzymujc stosunki seksualne z innymi osobami. Ciaem mona si dzieli, ale dusz zdecydowanie nie. Odkd znam Giovanniego, za kadym razem, kiedy jestem z jakim nowym klientem, czuj si le i nie potrafi sobie wyjani dlaczego. Dzi przyszed po mnie Pedro, eby spdzi ze mn noc. Id niechtnie, nieco zirytowana, poniewa wiem, e bd musiaa po raz kolejny wysuchiwa jego jkw. Mam ju do! Myl, e nie chcc znw robi za jego matk, bd musiaa uprawia z nim seks. Dziki temu si uspokoi i moe zostawi mnie w spokoju. Kiedy proponuje, ebymy poszli na kolacj, odmawiam i zapraszam go prosto do jego hotelu. W jego oczach widz zachwyt wywoany tym pomysem. To pierwszy raz, kiedy wykazuj tego typu inicjatyw. I Pedro nie moe w to uwierzy. Ale nie pozwala prosi si dwa razy. W kocu dochodzi do tego, czego si baam, a do czego powinno doj ju dawno temu. Jestemy nadzy i leymy na narzucie sucej dzi bardzo okrelonemu celowi osuszeniu moich ez, ktre pyn bez przerwy. Pacz jak gupia. - Prosz, nie zachowuj si tak. Nic si nie stao, przekonasz si, e mam racj - szepce Pedro, eby mnie uspokoi. Mam w gardle supe, ktry nie pozwala mi oddycha i sprawia, e zy sprawiaj

jeszcze wikszy bl. - A co ty moesz o tym wiedzie? Sam mi mwie, e nigdy nie robie sobie testu mwi. - Jeste tchrzem. Tym wanie jeste! Ja zawsze robiam. Zawsze, zawsze, zawsze! Pedro jest przeraony, widzc mnie w takim stanie, i prbuje mnie przekona o czym, czego nie moe pomin. - Przesta, prosz! Nie robiem sobie testu, poniewa nie byo powodu. Powiedziaem ci ju, e od czterech lat nie utrzymuj stosunkw z on. Poza tob nie miaem adnego zwizku pozamaeskiego. - Nie jestem adnym zwizkiem pozamaeskim! - wyrzucam z siebie jednym tchem. Powoli powietrze zaczyna przechodzi mi przez gardo. Ale na widok pknitej prezerwatywy w jego rku znw dostaj ataku paniki. Wstaj i zamykam si w azience. - Suchaj. Zrobimy co. Ju jutro zrobi sobie test na AIDS i, skoro go nie mam i ty te nie, bdziesz spokojniejsza. Odpowiada ci to? Jego sowa odbijaj si od drzwi azienki. Nie udaje mi si mu odpowiedzie i nienawidz go ze wszystkich si, za to e bez mojej zgody wla we mnie swoje nasienie, chcc da mi zbyt duo mioci, chocia ja go o to nie prosiam: Nienawidz go z caej duszy i czuj obrzydzenie do tego, co si stao. Myl, e to kara boska. Wchodz pod prysznic, eby pozby si wszelkich ladw grzechu.

Wyjcie z szafy

30 padziernika 1999 Od tygodnia jestem drczona przez Pedra. Odbio si to na mojej pracy w burdelu. Czsto odrzucam proponowane mi wykonanie usugi i znw jestem w strasznym stanie psychicznym. Prosiam Pedra, eby nie pokazywa mi si na oczy, dopki nie bdzie mia wynikw bada. Z dziewczynami nadal mam dobre ukady, a Cindy nawet zwierzyam si z tego, co si stao. Zrobia gron min i prbowaa mnie pocieszy, mwic, e istnieje niewielkie prawdopodobiestwo, e zapaam jak chorob od takiego faceta jak Pedro. Poza tym opowiedziaa mi, e jej przydarzyo si to dwukrotnie i e to jest ryzyko zawodowe. - Zawsze istnieje moliwo, e prezerwatywa moe by uszkodzona - tumaczy mi. Im wicej masz stosunkw, tym bardziej jeste naraona na to, e zdarzy si co takiego. Zastanawiajce, e nigdy dotd o tym nie mylaam, przez co jeszcze bardziej nienawidz samej siebie. W gruncie rzeczy ten chopak nie ponosi adnej winy. Kademu si moe zdarzy. Ale obwiniam go o wszystko, nawet o nieobecno Giovanniego. Pedro przesta si pojawia, co sprawia, e boj si najgorszego. Gdybym znw spdzia z nim ca noc, chocia mi si nie podoba, oznaczaoby to koniec mojej paranoi zwizanej z AIDS. Ale jest jeden problem - Pedro wicej nie przyszed do burdelu. Do tych zmartwie naley doda jeszcze podejrzenia wacicieli, e widuj si z Pedrem poza burdelem i bior pienidze za swoje usugi, nie oddajc im polowy zarobkw. To oczywicie nieprawda. Gdyby tylko wiedzieli! Tej nocy zgadzam si pj do domu pewnej kobiety. Klientka jest drobn dwudziestoletni dziewczyn, ktra otwiera mi drzwi w biaej przezroczystej koszuli z koronkami na rkawach i dekolcie. Jest bardzo adna, ale zaskakuje mnie widok tak modej osoby. Mieszkanie wydaje si ogromne, z wysokimi sufitami i niekoczcym si korytarzem. Dziewczyna prowadzi mnie do maego pokoiku, ktry peni rol salonu, gdzie proponuje mi

drinka. - Mam na imi Beth - mwi, podajc mi szklank z whisky, o ktr poprosiam. - Jeste sama dzisiejszej nocy? - Tak. Moi rodzice wyjechali i strasznie si nudziam, wic zadzwoniam, eby mie towarzystwo. Jeste zaskoczona, e spotkaa si z kobiet? - Nie, zupenie nie - odpowiadam. - Zaskakuje mnie tylko to, e spotkaam tak mod kobiet o tak wyrobionych pogldach. Wanie to mnie zaskakuje! - Wiele razy ju to syszaam. Ale o co chodzi? Tak samo lubi mczyzn, jak kobiety. A tej nocy pragn by z kobiet. Poza tym rzuci mnie chopak i chc o nim zapomnie. W czasie, gdy spokojnie rozmawiamy, sysz jaki dziwny haas dobiegajcy z innego pokoju. Nie jestemy same w domu. Najwyraniej na mojej twarzy wida niepokj, poniewa Beth natychmiast prbuje mnie uspokoi. - To Paki, mj pies. Nie przejmuj si! W salonie pojawia si pikny owczarek niemiecki, dyszcy, z wywalonym ozorem. - Cze, kochanie moje! Chod tu, kochanie. Chod! Pies si zblia, obwchuje mnie, a potem wkada nos pod koszul Beth. Nie przeszkadza jej zuchwao zwierzcia i zaczyna gaska jego boki. - To przyjacika. Widzisz? Jestemy przyjacikami - mwi do psa, jakby chcia mnie zaatakowa i odgry mi cz twarzy. Sowa Beth nie uspokajaj mnie, wprost przeciwnie. - Co si dzieje? Twj pies jest agresywny? - pytam partem, cho tak naprawd jestem przeraona. - Nie. Bd spokojna! Tylko nie lubi intruzw. Ale to dobry chopiec. - Teraz Beth drapie psa po grzbiecie. W Beth jest co zmysowego, co wywouje u mnie dreszcz. Ma w sobie sodycz dorastajcej panienki, a jednoczenie dua seksualn przebiego w oczach. Podczas gdy si jej przygldam, ponownie sysz haas dochodzcy z innej czci mieszkania. - Beth, kto tu jeszcze jest, prawda? - Skd! Nie przejmuj si. Prawdopodobnie co spado. Pjd sprawdzi Ty zosta tutaj! - Beth, prosz. Nic si nie stanie. Woaabym tylko, eby powiedziaa mi prawd. Ignorujc moje sowa, wychodzi z salonu. - Zaraz wracam - mwi, odwracajc si do mnie plecami. Jestem przekonana, e w mieszkaniu kto jeszcze jest. Poza tym pies si nie poruszy,

wic z pewnoci jest to kto, kogo zna, a Beth mnie okamaa. Mija jakie pi minut, podczas ktrych nie odwaam si poruszy Paki ponownie mnie obwchuje, ziewa i kadzie si. - Widz, e ju si zaprzyjanilicie - mwi Beth po powrocie, przygldajc si psu uoonemu u moich stp. - Tak, mniej wicej. Bardzo lubi psy i myl, e Paki to wyczu. I co to byo? - Nic. Drewno w kominku, ktry mam w pokoju. Chcesz go zobaczy? To oczywiste zaproszenie, eby przej do jej sypialni. Id za ni, z naszymi drinkami w jednej rce, torebk w drugiej i z psem za plecami. Sypialnia jest bardzo dua i adna, z rustykalnymi meblami i kiem w ksztacie odzi. nienobiae przecierada s mocno pogniecione na caej dugoci ka, a naprzeciwko znajduje si wieo rozpalony kominek. Na nocnym stoliku stoi mnstwo szklanek z resztkami napojw alkoholowych, a obok, na blacie widniej biae plamy. - Mj chopak przyszed dzi po poudniu. Bylimy w ku, a potem si rozstalimy. Dziwne, prawda? - mwi Beth, wkadajc sobie rurk do nosa. - Chcesz? Koczy przygotowywa rurk z resztkami biaego proszku z nocnego stolika. Palcem zbiera to co zostao i zlizuje. - Nie, dzikuj. Nie lubi tych rzeczy. Wyobraam sobie przez chwil Beth z rozoonymi nogami, lec pod ciemnoskrym, muskularnym chopcem, wydajc jki rozkoszy. Pewnie zaywali kokain przez cae popoudnie, a potem ona, bardzo uoona, ze zami w oczach rozkazaa mu, eby sobie poszed i na zawsze znikn z jej ycia. Tej nocy, jak ju troch oprzytomniaa, zadzwonia do burdelu, eby zamwi sobie dziewczyn i zemci si na wszystkich mczyznach wiata, a przede wszystkim na swoim chopaku. Ju j rozumiem. Oplata rkami moj szyj i cauje mnie w usta. Ma gorcy jzyk, bardzo gorzki od koki, ktr wanie zjada i po krtkiej chwili mj jzyk drtwieje. Z tym nieprzyjemnym uczuciem kad si z ni i znowu sysz haas. Nie pochodzi z kominka, woyabym za to rk w ogie. C za trafne okrelenie! Wydobywa si z ogromnej szafy stojcej koo okna. Zaalarmowana, podnosz si, mimo e Beth prbuje mnie zatrzyma. - Nic si nie dzieje! Wracaj, nie moesz mnie tak zostawi, w poowie. Nie zwracam na ni uwagi i otwieram drzwi szafy. - To jest to drewno z kominka! - wykrzykuj, dostrzegajc sylwetk w gbi szafy. Cign mczyzn za rkaw. - Ty, wya stamtd! Ju si skoczya zabawa w chowanego!

Facet wychodzi tak gwatownie, e grozi mu to natychmiastowym upadkiem. Nie mog uwierzy, e zrobi mi co takiego! Mam przed sob Pedra, zawstydzonego swoj nieudan gierk i tym, e zosta zdemaskowany. - To ty?! - krzycz, kompletnie zapominajc o swoim dobrym wychowaniu. - Co, do kurwy ndzy, tu robisz?! Moesz mi wyjani? Pedro, zdezorientowany, siada obok Beth, ktra sprawia wraenie, jakby wpada w histeri. Jej miech rozlega si w caej sypialni, a Paki zaczyna szczeka. - Przykro mi, kochanie - decyduje si wyrzuci wreszcie z siebie Pedro. - Chciaem zrobi ci specjalny prezent i zatrudniem t kobiet, eby sprawi ci przyjemno. Pniej chciaem pojecha za tob do burdelu i powiedzie ci, e wyniki testu s negatywne. Opuszcza gow, a podbrdek przykleja mu si do szyi, jak u dziecka, ktre wanie co zbroio. - Wic twj prezent jest w bardzo zym gucie! I z pewnoci chciae si przyczy. Powiniene sam otworzy mi drzwi, gupcze. miertelnie mnie przestraszye. Skoro nie jeste w stanie mie erekcji w normalnych warunkach, przekazujesz prac innym. I w dodatku zatrudniasz do tego kobiet. Nie chciae, eby byo mi dobrze z innym mczyzn. Egoista! Sprawio mi to ogromn przyjemno, ale ju aowaam poowy wypowiedzianych sw. - A kim ty jeste? - pytam Beth, ktra w kocu si uspokoia i poszukuje resztek biaego proszku na stoliczku. - Ja? - pyta, jakby w pokoju bya jeszcze jedna osoba. - Jestem taka jak ty. Wykonuj tak sama prac jak ty, ale przyjmuj u siebie w domu. I znw zaczyna si mia. Wszelkie prby Pedra uspokojenia jej nie daj skutku. Bior torebk i wychodz, trzaskajc drzwiami, przed nosem biednego Paki, ktry odprowadzi mnie do drzwi. Pedro postanawia i za mn i na ulicy zaczyna biec, eby zmniejszy dzielcy nas stumetrowy dystans. - Zaczekaj! Zaczekaj, prosz! - krzyczy bez tchu. Daj znak pierwszej takswce, ktra przejeda ulic. - Wyjd za mnie, prosz! Bagam! - Id do diaba - szepc. I wracam prosto do domu.

Wymiany

25 listopada 1999 Sidma po poudniu. Dzi ani ladu Giovanniego. Obieca mi, e przyjedzie i e spdzimy razem ca noc. Ale Susana nie zadzwonia, eby mnie zawiadomi, e mam zarezerwowan noc. Przez cay dzie byam bardzo nerwowa i miaam wietnie znane mi odczucie, e zostaam oszukana, drugi raz w yciu. Prbowaam troch si przespa, eby zapomnie, ale nie mogam zmruy oka. Zatem poszam do siowni. Oczywicie zabraam ze sob komrk, liczc, e Giovanni zadzwoni w ostatniej chwili. W gbi duszy nie trac nadziei, e znw zobacz Wocha, ktry ukrad mi serce. Kwadrans po dziewitej wieczr. Ju od godziny podnosz ciary, w mylach obrzucajc inwektywami wszystkich mczyzn na wiecie, kiedy wreszcie odbieram najbardziej oczekiwany telefon listopada. - Przypominam ci, e o jedenastej masz by w hotelu Hilton. - Jak to przypominasz mi? Susano, a do tej chwili, nic o tym nie wiedziaam! - Wic teraz ju wiesz - mwi troch zakopotana. - Mae i ty idziecie z Wochami na ca noc. Ciesz si! Kochanie, to dla ciebie wicej pienidzy. Jest pno i mam mao czasu. Biegiem wracam do domu ubrana w dres i byskawicznie wskakuj pod prysznic Wcieko, jak odczuwaam cay dzie, ustpia miejsca radoci, postanowiam ju nawet nie kci si z Susan, e tak pno mnie zawiadomia. Niestety, nie mam zbyt duo czasu, eby zrobi si na bstwo i wyprbowa rne warianty, musz wic ubra si w pierwsz rzecz, jaka wpada mi w rce, to znaczy w czarny nocny komplet i kaszmirowy paszcz. Musz najpierw wpa po Mae i prosz takswkarza, eby na nas zaczeka. Wbiegam po schodach, pokonujc po cztery stopnie na raz. Mae wyglda bosko i podejrzewam, e zostaa zawiadomiona duo wczeniej ni ja, poniewa miaa nawet czas pj do fryzjera.

Susana czeka na mnie z karteczk, na ktrej s wypisane numery pokoi hotelowych, i odkrywam kolejn potworno: Val i Alessandro, pokj 624. Mae i Giovanni, pokj 620 Nie mog uwierzy wasnym oczom. - Wydaje mi si, e tu jest bd! - natychmiast uprzedzam Susan. - Bd? Gdzie? - W imionach! le nas podzielia - Jest odwrotnie, prawda? Mae przyglda mi si wyzywajco i rzuca ironicznie: - Wic przekonamy si, czy chc si zamieni. Ostatnio to mi przypad Alessandro. Teraz jest twj. Poza tym nie podoba mi si. Ten drugi robi wraenie lepszego w ku. Opowiem ci jak byo w nocy! Musz si powstrzyma, eby si na ni nie rzuci i nie powyrywa wosw z gowy. Nie mog w to uwierzy. Jak mona by tak okrutnym? Jak ten mczyzna mg okazywa mi, e mu si podobam? A poza tym prosi o mnie po to, ebym bya z jego przyjacielem! Robi mi si sabo i prawie mdlej. Nie wiem, czy uciec, czy spdzi noc z Alessandro i by najlepsz kochank, jak kiedykolwiek mia, eby nastpnego dnia opowiedzia Giovanniemu, jak cudownie spdzi ze mn czas. Chc sprawi, eby Giovanni cierpia i umar z zazdroci. W kocu postanawiam si nie rozprasza i jedziemy takswk do hotelu. Przyjedamy dziesi minut za wczenie i proponuj Mae, ebymy wstpiy na drinka do baru. Potrzebuj czego mocniejszego, eby znie upokorzenie, przez ktre musz przej. Czy Giovanni spojrzy mi w oczy? I przede wszystkim, czy w ogle si zobaczymy? Zamawiam czyst whisky, bez lodu, i wypijajc j jednym haustem, widz, e Mae a promienieje ze szczcia, pijc swoj pomaraczow fant przez czerwon somk. Wszyscy si ze mnie nabijaj i nie rozumiem, dlaczego wanie mi przypada w udziale ta zaimprowizowana rola pajaca. Odstawiamy na bar puste szklanki, oprnione w rekordowym tempie, i wjedamy na szste pitro. Jestem czerwona ze zoci. Kiedy dochodzimy do pokoju 620, Mae chce si ze mn szybko poegna. - Dobra, ja tu zostaj. Twj pokj jest troch dalej, w gbi korytarza. I puka do drzwi. Stoj tam nadal, jak wmurowana, z nieugitym postanowieniem zobaczenia

Giovanniego. - Ju ci mwiam, e twj pokj jest dalej! - powtarza zirytowana Mae. Giovanni otwiera drzwi, a tu za nim pojawia si Alessandro. Spotkali si w pokoju 620 i wpuszczaj nas obie, ku wielkiemu rozczarowaniu Mae, ktra, prbujc ukry wcieko, zaczyna artowa na temat moliwoci zorganizowania orgii. Ja oczywicie mam grobow min i Giovanni natychmiast zdaje sobie z tego spraw. - Co ci si stao? - Nie, nie! Wszystko w porzdku... - kami. - Czy mona tu zapali? - Tak, oczywicie! Pal. Pal wszystko, co zechcesz. Ale pozwl, e to z ciebie zdejm. I podchodzi do mnie, eby pomc mi zdj paszcz. Mae siada na ku i wyciga papierosa, a Alessandro rozsiada si obok niej i zaczynaj rozmawia. Nie mam nic do powiedzenia, chc ju std wyj i nie wiem dlaczego zdecydowaam si przyjecha. Po jakim czasie, patrzc na zadowolon z siebie Mae, nie mog wytrzyma i zaczynam w rodku wrze. - Dobra. Przejdmy do rzeczy Skoro spdzam noc z Alessandro, a Mae z Giovannim, myl, e powinnimy ju i - mwi, zwracajc si do Alessandra, ktry zachwyca si wanie dekoltem tej, ktra obecnie jest moim najwikszym wrogiem. Giovanni skamienia jak pomnik, a Alessandro zaczyna si mia, zaraajc swym rozbawieniem Giovanniego, ktry rwnie wybucha gonym miechem, podczas gdy Mae patrzy na mnie z wyrzutem za moj zuchwao, a ja mam ochot da im wszystkim w zby. - Guptasie, ty zostajesz tutaj! - mwi Giovanni, kiedy przestaje wreszcie paka ze miechu. - Tak? Czyli nie idziesz z Mae? - Z Mae? To Alessandro chce by z Mae! Ja wybraem ciebie. Co to za historia? - pyta, powaniejc. - Nie wiem! Ty mi wytumacz! Powiedziano mi, e mam i do 624, z Alessandro. - Ma nie, guptasie! - nagle wyskakuje z woskim. Dobrze mwi po hiszpasku, ale czasami zdarza si, e wymknie mu si jakie sowo w rodzimym jzyku. Jaki on seksowny! - myl. - Jest dokadnie odwrotnie. Musieli si pomyli! - mwi. Co to za art? Chce mi si paka z radoci, a jednoczenie jest mi wstyd, e tak si zachowywaam, i prosz o pozwolenie skorzystania z azienki. Zamykam si tam na jakie pi minut, po ktrych przychodzi po mnie Giovanni. - Dobrze si czujesz? - pyta z niepokojem.

- Teraz tak. Jest mi lepiej. To prawda, e nie chciae i z Mae? - Oczywicie, e nie! Obiecaem ci, e spdz z tob ca noc, i mnie masz. - Nawet nie chciae z ni by? Wida, e jest zmartwiony tym niefortunnym zdarzeniem i w odpowiedzi bierze mnie w ramiona. Tamci dwoje ju wyszli, w kocu zostalimy sami. - Nawet przez sekund? Kochamy si przez ca noc i odkrywam, z wielkim zaskoczeniem, e mog mie wiele orgazmw z rzdu. Nie obchodzi go to, kim jestem, nie obchodzi go to, czy zapaci, nie obchodzi go czas ani moja prawdziwa tosamo, chce tylko, ebym bya szczliwa. Nie interesuje go nic wicej. Nastpnego dnia, po obfitym niadaniu zamwionym przez Giovanniego do pokoju specjalnie dla mnie, daj mu swj numer telefonu, proszc, eby o tym nikomu nie mwi. Ten uczynek by niczym podpisanie wyroku mierci na siebie sam w burdelu. Dni mojej pracy s policzone, a ja jeszcze nawet tego nie podejrzewam.

Mj anio str
W moim upadku do pieka znalazam kawaek raju.

Kiedy Giovanni i ja si poznalimy, wiedziaam, e ju nigdy do nikogo nie bd nalee. To byo tak, jakby w jednej chwili uspokoio si rnicie w kiszkach, ktre odczuwaam przez te wszystkie lata w dole brzucha, a jednoczenie odpowied, raz na zawsze, na wszystkie moje pytania na temat mioci, seksu, wiernoci i przygd na jedn noc. Poniewa w moim upadku do pieka odnalazam maleki raj. Mj osobisty bg wyglda jak mczyzna dojrzay, wysoki, ciemnowosy i lekko siwiejcy. Mia twarz w ksztacie bardzo dojrzaej gruszki, intensywnie zielone oczy, silne rce o troch nierwno obcitych paznokciach. Nie obgryza ich, a tylko skrki wok. Z nosa wystaway mu dwa albo trzy wioski. Bg mia niewielki brzuszek, co mnie zachwycao. Nadawa mu on wyraz czuoci, zwaszcza kiedy kad na nim moj gow i delikatnie j pieci. Czasami wkada sobie mj palec do ppka. Zawsze budzio to moj ciekawo, ale wiem, e tego nie lubi. Bg pachnia bryz i siekanymi migdaami, kroplami rosy w ogrodzie o poranku i wieo pocitym drewnem, i som, i bardzo zielon traw po ulewnym deszczu. Popoudniami pachnia stronicami wieo wydrukowanej ksiki i naturalnym jogurtem mlecznym, a gorcym lwem, kiedy zapadaa noc. I brzoskwini, mikk, bia, bez tego niemiego wraenia, ktre czuje si w zbach, gdy si j ugryzie zbyt mocno. Bg mia zwichrowany wosek nad praw brwi, z ktrym zawsze si witaam, kiedy si spotykalimy. Pewnego dnia znikn, wic desperacko rzucilimy si na poszukiwania go midzy przecieradami. Zwichrowany wosek odszed na zawsze. Po miesicu pojawi si nastpny. Wanie wtedy przekonaam si, e istnieje niemiertelno. Bg zawsze mnie zaskakiwa! Bg mia ciekawe zby. Biae, ale nakadajce si jedne na drugie, kiedy si mia, wyglda jak mae dziecko z mlecznymi zbami, ktre nigdy nie wypadn. Bg nigdy si ze mn nie kci. Kiedy si obraaam, przyglda mi si swoimi wielkimi oczami i caowa delikatnie po twarzy, eby mnie uspokoi. Bg mia instynkt matki, ktrej dziecko pacze. Kiedy si baam, bra mnie w ramiona i huta w niewidzialnej koysce. Usta boga byy delikatne, pastelowo rowe, jakby uywa szminki, i odmienia mnie, kiedy mwi, e myli o mnie w kadym uamku sekundy. Bg nauczy mnie dawa najpikniejszy z prezentw - pocaunki. Poera moje usta. Ja, prawd mwic, nie robiam tego zbyt dobrze. Ale rzadko kiedy mi o tym mwi. Bg rwnie paka caymi nocami, ukryty pod poduszk, suchajc symfonii Nowego wiata'' Dworzaka, kiedy wiedzia, e jestem w ramionach innego. I wtedy odkryam, po raz pierwszy w yciu, e zy mczyzny s najlepszym prezentem dla zakochanej kobiety. Bg mia may defekt: nie umia wymawia c. Prbowaam go nauczy, ale moglimy

trenowa caymi nocami, bezskutecznie. Bg by bardzo zabawny! Ale najbardziej w nim lubiam to, jak mnie bogosawi. Bg by wspaniaomylny i bogosawi mi za kadym razem, gdy go o to poprosiam.

Odyseja w Odessie

8 grudnia 1999 Od czasu, gdy daam Giovanniemu swj numer telefonu, zaczlimy utrzymywa kontakt. Pocztkowo dzwoni do mnie raz w tygodniu, ale pniej nie moglimy wytrzyma ani dnia, nie syszc swoich gosw. Nadal jestem w burdelu, pracuj, wic kiedy Giovanni dzwoni, a mam wyczon komrk, natychmiast wie, co robi. Do tej pory nie powiedzia mi nic na ten temat ani nie robi wyrzutw. Ale wiem, e mu si to nie podoba. Raz usyszaam, jak mu si amie gos i e powstrzymuje zy. Nie opowiedziaam mu historii swojego ycia, nawet o to nie spyta. Z szacunku take ja nie pytam go o jego sytuacj. Dzi Giovanni zadzwoni do mnie, eby dowiedzie si, czy w poowie miesica bd moga wzi kilka dni wolnego i z nim wyjecha. Musi podpisa jaki kontrakt i chce, ebym z nim pojechaa. Znalezienie wyjanienia mojej nieobecnoci w burdelu przez kilka kolejnych dni nie bdzie atw spraw. Przede wszystkim dlatego, e Mae doniosa ju Cristinie, e zauwaya midzy Wochem a mn due przyciganie. I podejrzewa, e daam mu swj numer telefonu. Oczywicie jest zazdrosna i sdz, e wymylia wiele nieprawdziwych historii na mj temat. Z kadym dniem atmosfera robi si coraz bardziej napita, a Manolo zacz mnie przesadnie kontrolowa. Posun si nawet do tego, e gdy dzwoni moi stali klienci, prbuje podsun im inn dziewczyn, tumaczc, e mnie nie ma. W ten sposb chce sprawi, eby dziewczyny wycigay od nich informacje. A ja, w gruncie rzeczy, nie uwaam ebym zrobia co zego. Dlatego te musz znale jak wymwk, eby spokojnie wyjecha z Giovannim. Bd udawa, e zapaam jelitow gryp kosk, eby mc opuci burdel. 12 grudnia 1999 Odessa to miasto na Ukrainie, ktre znajduje si na brzegu Morza Czarnego. Giovanni i ja

przyjechalimy tutaj w towarzystwie oficjalnego tumacza, bliskiego przyjaciela Giovanniego, ktry znalaz dla nas nocleg w jednej z dacz, w starym sowieckim centrum wypoczynkowym. Popoudnie jest bardzo zimne. Do naszego okna przylatuje mewa. Nigdy nie widziaam mewy z tak bliska. Siada na balkonie i przyglda si nam z uwag, gdy kochamy si oparci o komod w pokoju. Ja te j obserwuj. Chwilami poera wzrokiem tosty z kawiorem, ktre przygotowa nam Borys, Ale nadal tkwi nieruchomo, odnoszc si z szacunkiem do tego, co widzi. W tej chwili prbuj wyobrazi sobie, jak kochaj si mewy i czy dzib suy im do jakiego poprzedzajcego stosunek rytuau. Pniej Giovanni pyta mnie, dlaczego jestem tak spokojna i czy mewa nadal tam jest. - Obserwuje nas. Giovanni zaczyna wrzeszcze. - Porca putana! Fuori! Mewa pozostaje obojtna, gruba jak pluszak. Nadal siedzi... Wyobraam j sobie na swoim nocnym stoliku, uniemiertelnion przez wypychacza zwierzt. Nie! Nie zmieci si. Jest ogromna. Giovanni nadal mnie penetruje, dyszc, jak to ma w zwyczaju. Czujc go w sobie, kiedy obserwuje mnie ptak, mam wraenie, e przenosz si w inny wymiar. To tylko przyjemno i natura. Giovanni nagle przerywa. Nie moe si dzisiaj skoncentrowa. Po akcie miosnym Giovanni idzie pod prysznic. Wykorzystuj t chwil samotnoci, eby wzi jego koszul i przyglda si wyszytym na niej inicjaom. Wszystkie jego koszule maj ten haft. Lubi przesuwa po nim palcem, czu wypuko nici. Przesuwam tak raz i drugi, zamykajc oczy, wyobraajc sobie, e jestem lepa i czytam brajlem. To dla mnie wyjtkowy moment i nie chc, eby Giovanni mnie na tym przyapa. Kiedy sysz, e zaraz wyjdzie z azienki, odkadam koszul z powrotem na miejsce. 14 grudnia 1999 Przyjechaa czarn limuzyn o przyciemnionych szybach. Giovanni i ja jestemy poza domem, patrzymy na morze i rozumiemy dlaczego tak si nazywa. Jest tak ciemne, e przypomina wielk plastikow torb. Tylko szum fal, ktre odbijaj si od brzegu, przypomina nam, e to woda. W oddali niemiao odbija si ksiyc, a wielkie, ciemne i gorzkie chmury co chwila go zasaniaj. Szofer wysiada z samochodu i otwiera tylne drzwiczki. Giovanni i ja wstrzymujemy oddech. I wysiada ona, przepikna, ubrana w czarny nocny strj i srebrne buty na obcasie. Ma bardzo krtkie wosy przycite w V na karku. Jej szyja jest tak delikatna, e mogabym obj j doni, obojczyki wystajce, i to nadaje jej wygld modelki z wybiegu, nie odkrytego jeszcze skarbu, o ledwie uformowanym ciele z dwiema pinezkami zamiast piersi, ktre

wbijaj si w ubranie, nadajc mu bardzo wdziczn form. Jest przeliczna. Giovanni podaje jej rk i nic nie mwic, eskortuje do domu. Tam jest Borys, nasz oficjalny tumacz, z butelk wdki w rku. Gwatownie napenia sobie szklank, jakby wanie mia zdawa jaki egzamin. Giovanni chce mu zrobi prezent i dlatego zaprosi ksiniczk. Ksiniczka nad ksiniczkami siada na stole obok Borysa i nie pytajc go o zgod, zaczyna pi wdk z jego szklanki. Giovanni i ja obserwujemy z rozbawieniem t scen. Jestem zaskoczona jej modym wygldem, wic pytam j o wiek, eby si upewni, e jest przynajmniej penoletnia. Borys tumaczy. - Ma szesnacie lat - mwi do mnie z dziecinnym umiechem. Niemal si przewracam. Giovanni jest zaskoczony. Czuj si nagle wsplniczk zbrodni, czego strasznego, i nie podoba mi si ten pomys. Prosz Giovanniego, eby odesa j do domu, nie mog bowiem znie myli, e tej dziewczynce co si stanie. Prosz go, bagam, prosz na kolanach. Giovanni zgadza si ze mn, ale jednoczenie tumaczy mi, e moe ona dobrze si tu czuje. Dla niej lepiej jest przebywa w naszym towarzystwie, gdzie bdzie dobrze traktowana, ni z jakim sadyst zdolnym do wszystkiego. Z nami czy bez nas, nadal bdzie si tym zajmowaa. Wyglda na zadowolon. Tak wic na pytanie, czy chce sobie pj, oczywicie z zapat, ksiniczka odpowiada, e woli zosta, a ja przez chwil si jej przygldam, widzc swoje odbicie w tym dziecku. Patrz, jak si porusza, jak si mieje. Na prawej kostce nosi ma bransoletk z dzwoneczkami, ktre si zderzaj przy kadym jej ruchu i wydaj cichutki, egzotyczny dwik rozbrzmiewajcy w caym salonie daczy. Magnetofon kasetowy z radiem robi straszny haas, ale ona nadal delikatnie si porusza, siedzc na stole. Borys trzyma szklank w rce i siedzi jakie dwa metry od niej, przygldajc si jej uwanie. Giovanni i ja patrzymy na spektakl, rozoeni na potwornie starej sofie, penej podejrzanych plam i maych dziurek wypalonych papierosami, dowodw wczeniejszych nocnych imprez. Jana zaczyna rozpina ubranie i czuj, e si rumieni. To przez ten jej czysty, szczery umiech, ktry w tym kontekcie sprawia, e le si czuj. Sprawia wraenie szczliwej i z przyjemnoci wykonuje swj taniec dla trzyosobowej publicznoci. Zblia si do Borysa i co mu szepce do ucha. - Co mwi? - pytam spontanicznie. - Mwi, e jeste bardzo adna i e zachwycaj j twoje kolczyki - tumaczy Borys, pocigajc yk ze szklanki. Czuj si jeszcze gorzej i spuszczam gow, tak jakby to mogo mi pomc znikn. Kiedy odwaam si znw spojrze na scen, Jana siedzi na Borysie, prowokujc go ruchami swoich maych, okrgych piersi na jego twarzy. Ma na sobie tylko zielon, byszczc

przepask. Giovanni wstaje i gasi wiata w daczy. Ja przygldam si rozwizym ruchom maego, migajcego zielonego V i jest mi sabo. Bior swojego kochanka za rk i idziemy do schodw prowadzcych do pokoju. Kochamy si, syszc krzyki Jany. Nastpnego dnia rano schodz na d i znajduj kompletnie nag ksiniczk pic na sofie w salonie. Wracam na gr, niemal biegnc po schodach i bardzo uwaajc, eby nie haasowa. Kiedy wreszcie bez tchu wpadam do pokoju, zaczynam ich szuka z zapaem. Gdzie je zostawiam? Rzuciam obok butw, pod ko. Bior je, upewniajc si, e Giovanni nadal gboko pi, ponownie schodz ze schodw i szukam torebki Jany. Boj si nawet jej dotkn. Otwieram j i do wewntrznej kieszonki wkadam swoje kolczyki. 15 grudnia 1999 Biaa emalia odpada w wielu miejscach wanny, a trzonek prysznica zupenie sczernia. Nie ma ciepej wody lub jest tylko chwilami, ale nigdy w porach, gdy Giovanni i ja bierzemy prysznic. Nie ma innego wyjcia jak tylko to przey. Robi niezadowolon min, kiedy tego ranka strumie zimnej wody dotyka mojej skry. Giovanni przyglda mi si z rozbawieniem, ze szczoteczk do zbw w ustach i bielusiek pian niemal cakiem przykrywajc jego rowe usta. Szybko nacieram si mydem, ktre kupilimy w Europie (ukraiskie mydo ma podejrzany kolor; kiepsko pachnie i wyglda jak kamie, do tego stopnia, e kiedy je zobaczyam, zawoaam: Popatrz, pumeks!) i wyskakuj spod prysznica, z resztkami myda na ciele, szukajc jakiego w miar czystego kawaka podogi. Giovanni musi mnie zatrzyma, ebym nie upada pup na zimn podog. Zaczynamy si mia. Tak wyglda nasze luksusowe ycie. Borys si myje na dole, w malutkiej azience, w ktrej jest tylko umywalka, co jak twierdzi, zupenie mu wystarcza. Budzi to moj odraz, ale kto ma ochot wchodzi pod lodowaty prysznic? W pokojach znajduj si lady dawnego reimu komunistycznego, stare mikrofony umieszczone we wszystkich cianach i czujniki przy oknach. Oczywicie mikrofony przeladuj mnie wszdzie. Taras, prawdopodobnie wychodzcy na morze, ma cementowe kolumny, zasaniajce widok. Tam wystawiam swoje sportowe bury, ktre pod koniec dnia mierdz dzikim psem. Nawet Giovanni, ktry akceptuje mnie w caoci, powiedzia: - Albo trampki, albo ja. Jestem posuszna, poniewa tak naprawd ja te nie znosz swojego odoru. Kochamy si z Giovannim trzy, cztery razy dziennie. Dobrze mi z nim. Ucz si robi szalon abk (ja siedz na brzegu ka z szeroko rozsunitymi nogami i onanizuj si przed nim, z butelk wody mineralnej bez gazu, z ktrej co jaki czas polewam sobie brzuch), francuski okrt podwodny (malutkie usteczka w ksztacie serca, ktre przesuwaj si pod

przecieradem i rotacyjnym ruchem warg wcigaj do rodka caego penisa, ktry si tam znajduje) i loveretina (etymologicznie wywodzca si z francuskiego levrette, na czworakach, eby by bardziej dokadn, we woskim stylu). Giovanni i ja wyprawiamy rne rzeczy na tym kulawym ku. Ale nigdy si mn z nikim nie dzieli, chocia jutro bdzie jeden wyjtek, ktry ma na imi Katierina. 16 grudnia 1999 Borys chce si ponownie spotka z Ksiniczk, ale poniewa jest dobrym uczniem, chce si podzieli. To absolutnie nie do pomylenia, ebymy we troje kochali si z Jang (tak postanowiam i Giovanni si ze mn zgadza). Przyszed mu wic do gowy pomys, eby zaprosi Jan z koleank, starsz koleank, specjalistk w trjktach, jak nas zapewni facet z agencji. I wanie w ten sposb poznalimy Katierin. Przyjedaj obie t sam limuzyn, ktr przyjechaa Jana za pierwszym razem. Ku naszemu zaskoczeniu, Jana jest ubrana jak nastolatka - w krciutkie czarne szorty, biay podkoszulek i buty na koturnach godnych przedstawienia Drag Queens. Jedyne, co chroni j przed zimnem, to bardzo dugie futro, ktre zarzucia na ramiona i ktre zupenie nie pasuje do reszty ubrania. Mam wraenie, e nabraa do nas zaufania i ju nie musi si przebiera za kobiet fataln. Wydaje si jeszcze bardziej rozluniona ni tamtej nocy i cauj nas wszystkich na powitanie, jakby znaa nas cae ycie. Wszyscy jestemy na dworze przed dacz, ja siedz na balustradzie przy play. Patrzy na mnie z szerokim umiechem i rozumiem, e chce mi podzikowa za kolczyki, ktre zaoya. Nagle odwraca si i, w swoim jzyku, woa koleank. Katierina jest blondynk o krconych wosach, niziutka, ubrana w niebieski strj ozdobiony czerwonymi kwiatami i szeroki, skrzany niebieski pas, ciskajcy jej biodra, ktre - jak podejrzewam - s zbyt krge. Ma wielkie turkusowe oczy i maleki nosek, bardziej pasujcy do Japonki. Nie umiecha si zbytnio, wyglda jak przestraszony szczeniak. Witamy si uciskiem doni, bardzo chodno, i ponownie zaczynam czu si winna. Jana stara si j po swojemu rozrusza, a ja desperacko prbuj spotka spojrzenie Borysa, eby zrozumie, co si dzieje. Jana zaczyna gada i gada, a Katierina odpowiada jej krtkimi zdaniami. Dla mnie to wszystko brzmi jak chiski, ale rozumiem, e sytuacja nie bardzo jej si podoba. Kiedy Jana bierze Katierin za rk i wchodzi z ni, prawie biegiem, do daczy, przez taras do salonu, idziemy za nimi. Jestemy posuszni tej maej ksiniczce, ktra staa si wodzem naszego plemienia. Jana krci gow we wszystkie strony. Wydaje si jasne, e czego szuka. Borys jest cakowicie zahipnotyzowany przez Jan i nie reaguje. Jeli chodzi o Katierin, czuje si nieswojo i nie wie, co ze sob zrobi, a do chwili, gdy przynosz butelk wdki, przewidujc, e wanie tego szukaa Jana. Midzy ni a mn nawiza si pewien rodzaj wzrokowego kontaktu.

Katierina dosownie rzuca si na butelk i pije prosto z gwinta. Wydaje si, e alkohol podziaa na ni niemal natychmiast, poniewa zaczyna taczy, a Jana nadal do niej mwi, aprobujc jej zachowanie. - Co ona mwi? - pytam Borysa. Borys a podskakuje. Robi wraenie czowieka wyrwanego z gbokiego snu, przez chwil si zastanawia i odpowiada: - Mwi jej: Kocham ci, ty mnie kochasz i tylko to si liczy. Myl o tym, e ci kocham, e si kochamy. I wszystko bdzie dobrze. Tej nocy w caym salonie ustawilimy wiece i Giovanni zaczyna je zapala, jedn po drugiej, eby stworzy intymny nastrj. Ubranie Katieriny staje si w wietle wiec przezroczyste i pozwala zobaczy ciao bogate w krzywizny. Jana zaczyna rozpina guziki ubrania Katieriny, nie przestajc si delikatnie koysa. Giovanni, jak zwykle, siedzi na starej sofie, z uwag przygldajc si tej scenie, i co jaki czas spoglda na mnie, eby sprawdzi moj reakcj. Podchodz i siadam obok niego. Bierze mnie w ramiona i cauje w czoo. W tym czasie Jana i Katierina pogryy si w gbokim pocaunku, pozwalajc nam chwilami dostrzec dwa ruchliwe jzyki poszukujce jak szalone najczulszych miejsc. Giovanni i ja robimy to samo. Delikatnie zdejmuje ze mnie weniany sweter, ktry mam na sobie. I tak padam w ramionach Giovanniego, uwiziona przez ciekawo tego lesbijskiego pocaunku. A do chwili, gdy czuj zimne rce Katieriny pieszczce moje plecy i bawice si zapiciem mojego stanika. 17 grudnia 1999 Nie mogam tego zrobi z Katierin. I przez ca drog powrotn tumaczyam Giovanniemu, e bardzo le si czuj z powodu tego, co wydarzyo si w Odessie. Kiedy rozstajemy si na lotnisku we Frankfurcie, nie przyjmuj pienidzy, ktre Giovanni chce mi da za to, e mu towarzyszyam. Nie chc nic. Zostawiam Giovanniego z zaskoczon min i wsiadam do samolotu do Barcelony. Kiedy siedz w takswce, ktr zapaam na lotnisku w Barcelonie, przypominam sobie sceny z naszego pobytu: mew, nasz miech w azience, plae pokryte czarnymi kamieniami, ktre uwieray nas w stopy ma Jan, ktra umie lepiej ni ja poliza, nie linic si. I wszystkie towarzyszce okolicznoci, mieszny, groteskowy, kompletnie surrealistyczny, zrobiony z komunistycznego cementu dom. Lesbijski pokaz, jaki day nam Jana i jej przyjacika Katierin, a potem chwil, gdy Katierin podesza do mnie, eby pieci moje plecy i zdj mi stanik. Cay czas to widz. Jedno tylko jest pewne: zakochaam si w Giovannim.

Nowy wiek, nowa skra

19 grudnia 1999 Wrciam do burdelu troch przestraszona. Dzi s wszystkie dziewczyny. Nagle Isa, ktra przygotowuje swj witeczny wyjazd do Ekwadoru, chwyta mnie za rami i mwi Susanie, e wychodzimy na chwilk, bo musimy pogada przy kawie. - Wiesz, e ludzie s szaleni, prawda? Mczyni, ktrzy pac kobietom za to, eby si z nimi przespa, to wariaci, ale my, kobiety, ktre zgadzamy si sypia z mczyznami za pienidze, jestemy jeszcze gorsze. - Tak. Co chcesz mi powiedzie, Iso? - S pewne rzeczy, ktre te wariatki mwiy tu na twj temat, bo s zazdrosne. - Na przykad? - Wic, te kradniesz wszystkich klientw burdelu, z ktrymi spotykasz si na zewntrz. Pedra, ktry zawsze przychodzi co tydzie i ponownie si pojawi, kiedy bya chora, Wocha i wielu innych. - I co z Pedrem? - Przyszed i poszed z Mae, ktra jest mij. Powiedzia, e by w tobie strasznie zakochany, a ty nie zwracaa na niego uwagi. Ona to przekrcia i opowiadaa, e widywaa si z nim poza burdelem. Mae chce ci si przysuy. Te zwierzenia wydaj mi si przedziwne, zwaszcza e pochodz wanie od Isy. - Sdziam, e wczeniej czy pniej musi doj do czego takiego. - Mae mwia te, e daa Wochowi swj telefon. To bya prawda, ale Mae opieraa si na podejrzeniach, a nie na dowodach, midzy innymi dlatego, e ich nie miaa. - To oczywiste, e moe opowiada na mj temat niestworzone rzeczy. - Tak, ale Mae pracuje tu duej ni ty i Manolo jej uwierzy, rozumiesz? Bdziesz miaa kopoty.

Manolo pokaza ju, jak bardzo jest okrutny, i najbardziej si teraz boj, e moe mi zrobi krzywd. - Poza tym mwi si, e masz AIDS. - Co to, to nie! Troch przegiy. Z pewnoci Pedro, wypakujc si Mae na temat swojej nieodwzajemnionej mioci do mnie, opowiedzia jej o tej historii z pknitym kondomem. A ona ubarwia j na swj sposb. - Kto to powiedzia? - A kto mg? Zawsze ta sama szalona blondynka. Prbuje wystraszy klientw, eby si wicej z tob nie spotykali. Przychodzi mi do gowy bardzo wiele obraliwych sw, odpowiednich dla Mae, ale musz trzyma nerwy na wodzy, eby nie popa w jeszcze wiksze kopoty. - Potraktuj, mnie jak donosicielk, jeli opowiesz, co ci powiedziaam. Prosz, ani sowa - mwi Isa z naciskiem. - Nie przejmuj si i dzikuj, e mi to wszystko powiedziaa! Wracamy na gr i Mae, ktra ubiera si do wyjcia z jakim facetem, cynicznie przyglda si nam w lustrze. Udaj, e nic nie wiem. Potem pojawia si Manolo, a za nim Sofia, ktra przychodzi na swoj nocn zmian. - Mog z tob porozmawia? - prosi mnie Manolo z tak gron min, e wyglda, jakby wanie kogo zamordowa. - Tak, oczywicie - odpowiadam, mylc ju o tym, e bd zaprzecza wszystkiemu, co mi zarzuci. Widz zadowolon twarz Mae, ktra patrzy, jak Manolo zieje ogniem, i wychodzi, egnajc si z ironi w gosie. - Szykuje si grubsza afera - rzuca, zamykajc drzwi. - Czy to prawda, e widujesz si z Pedrem na zewntrz? - Nie, to nie prawda - nie kami. - Kto ci to powiedzia? - Sam klient. Kamieniej. - Wic ci okama. Usiowa si ze mn umwi wiele razy, ale nigdy nie chciaam. - A z Wochem? - W sumie widziaam Wocha trzy razy. Nic poza tym. We pod uwag, e on tu nie mieszka i nie wiem jak mogabym si z nim umwi na zewntrz. - Tym razem sama jestem zaskoczona, e tak dobrze kami.

- Mwi si, e tak nie jest. - Wyobraam sobie, e to musiaa wymyli Mae, eby mi zaszkodzi. - A dlaczego miaaby chcie ci zaszkodzi? - A skd mam wiedzie? Podejrzewam, e jest zazdrosna. - Wic si dowiedz, e my tu nie lubimy, gdy si nas oszukuje. Masz szczcie, nie mam adnego dowodu na to wszystko. Ale bd ci pilnowa i przy najmniejszej wpadce lecisz na kurewsk ulic. Zrozumiaa? Ju mi grozi, podnosi rce. Sofia przyglda mi si z kuchni i daje znaki, e bdzie lepiej, jak si zamkn, bo moe si sta co niedobrego. Nie uwaam, e zamaam regulamin burdelu, poniewa z Pedrem nigdy nie spotkaam si na zewntrz, a od Giovanniego nie wziam ani grosza. Nie mam wic poczucia, e wziam co, co nie naleao do mnie. Wol nie odpowiada Manolowi, poniewa chc pracowa w burdelu do koca roku, chocia od wyjazdu do Odessy i maej Jany brzydz si troch tym wszystkim. 31 grudnia 1999 Koniec wieku we wszystkich rozbudzi libido. Moe dlatego, e tyle si mwio na temat tego, e to bdzie koniec wiata, e wybuchnie wojna, e przestan pracowa wszystkie komputery. Ludzie si boj i chc przey ostatnie godziny ycia bez zmartwie. Tej nocy przyszy kobiety ze swoimi partnerami, eby zrealizowa marzenie, ktrego nigdy nie mieli odwagi speni. Pracowaam bardzo duo, z Cindy. Moja komrka bya wyczona przez wiksz cz nocy. Kiedy ponownie j wczyam, zobaczyam, e mam duo wiadomoci, i zaczam je przeglda. Giovanni prbowa mnie wielokrotnie zapa i zostawi wiadomoci, yczc mi szczliwego Nowego Roku. Potem przesa mi SMS - a, ktry by najwiksz niespodziank tej nocy: Mwi o mioci jest piknie, ale take trudno. Myl, e ci kocham. Tak naprawd napisa po angielsku: I think I love you, bo nie umie pisa po hiszpasku. Nie oczekiwaam takiej wiadomoci.

Okup

4 stycznia 2000 Opowiedziaam o wszystkim Giovanniemu. O komentarzach Mae na mj temat, podejrzeniach i grobach Manola, swojej sytuacji osobistej i wraeniu, e te si w nim zakochaam. - Nie wracaj tam wicej! - zawoa Giovanni do telefonu, strasznie zaniepokojony. - A jak mam to zrobi? Poza tym w burdelu zostay jeszcze moje rzeczy, ktre powinnam zabra. - Zapomnij o rzeczach i zap pierwszy samolot. Moe wiedz gdzie mieszkasz i przyjd ci pobi. Spdzisz jaki czas we Woszech. A kiedy wrcisz, zmienisz mieszkanie. Zrozumiaa? Myl, e Giovanni troch przesadza. Ale jest tak zdenerwowany, e zgadzam si na wszystko, co mwi. 23 stycznia 2000 Dzisiaj nia mi si Mami. Biega przez gsty las, popychajc przed sob dziecicy wzek na oksydowanych kkach - To musiaa by jesie, wiele rnokolorowych lici leao ju na ziemi. Mami zebraa wosy w skomplikowany, ale doskonay kok, eby jej byo wygodniej. Przebraa si w dugi czarny paszcz zapinany na guziki od gry do dou, taki jak ten, ktre nosz wojskowi. Jej ruchy, pomimo e zdeptaa mnstwo lici, ktre przykleiy si do jej ng i utrudniay kroki, byy harmonijne i delikatne. Nagle zatrzymaa si i zacza gaska buzi dziecka w wzku. Jej pieszczoty ogrzeway moje serce, a sodka twarz przywracaa mi poczucie bezpieczestwa. Czuj, e zawsze bya przy mnie, nigdy si nie oddalia. Okrca sobie pasemka moich wosw wok palcw. Opanowuje mnie uczucie nieskoczonej mioci i kiedy odwracam gow, eby na ni spojrze, ma zamknite oczy, ale si umiecha, bo wie, e

na ni patrz. Jej wargi wygldaj na pomalowane delikatn row szmink i nie przestaj si porusza, prbujc mi co powiedzie. - Odpocznij, moja dziewczynko. I eby podkreli jej sowa, Giovanni przytula mnie do siebie. Ponownie zasypiamy w tej pozycji w maym pokoiku hotelu, w ktrym umieci mnie na jaki czas.

I co teraz?

Hassan znw do mnie zadzwoni. Nie zrezygnowa z prby przekonania mnie do wyjazdu do Maroka, do wsplnej pracy. Odmwiam mu. Nie chc ju nic wiedzie, midzy innymi dlatego, e pragn znw mc smakowa gorzki, apteczny smak coca - coli. Nie mam adnych wiadomoci o Felipe. Wiem tylko, e zamkn swj biznes. Wida historia kawakw ycia nie funkcjonowaa zbyt dobrze. Oczywicie, ludzie s strasznie nudni. Od czasu zerwania ze skrzypkiem Sonia jest samotna. Angelika i ja jestemy w kontakcie. Waciwie bardzo si zaprzyjaniymy. Nie ma znaczenia jak dugo si nie widziaymy. Jeli chodzi o Susan i Sofi, to nigdy wicej o nich nie syszaam. Wiem, e dziewczyny odeszy z burdelu. Manolo zrobi si nieznony, wic postanowiy przenie si w inne miejsce. Z tego co wiem, wszystkie nadal pracuj w tej samej brany. Carolina definitywnie zerwaa ze mn kontakt i boj si, e z powrotem wpada w ramiona Jaime'a. Ja - rzecz jasna - zaoyam mu spraw sdow, ale po dzi dzie nie przyniosa ona adnych efektw. Jeli chodzi o Pedra, yje z on w separacji, pniej nawet si zaprzyjanilimy. Czasami wychodzimy razem czego si napi i pogada. Nie jestemy ju razem z Giovannim, ale utrzymujemy kontakt. Wielokrotnie usiowaam mu wyjani moje procesy wewntrzne przedstawione w tym dzienniku. Wspiera mnie i zawsze mwi mi: tak, ebym si dobrze czua, uznajc to by moe za cz mojej psychoanalizy. Wiem, e postpujc tak, robi to w najlepszej wierze. Powiedzia mi, e zawsze mog na niego liczy. Ale to ju nie to samo. azienka nadal jest moim ulubionym miejscem, w ktrym mog si ukry przed tym, co nadal mi ciy. Wszystko pynie, wszystko mija, to tylko kwestia zerwania acucha.

Nie auj absolutnie niczego. Nawet wicej - gdybym musiaa przey te same okolicznoci, zachowywaabym si tak samo, bez cienia wtpliwoci. Troch mnie kosztuje to wyznanie, a niektrym wyda si zaskakujce, ale chwile przeyte w burdelu nale do najlepszych w moim yciu, chociaby dlatego, e poznaam Giovanniego i odnalazam t now kobiet, ktr teraz jestem. Czuj, e z kadym dniem zmieniam skr, jak we w niektrych porach roku. Moja jest teraz lejsza, delikatniejsza, odpowiednio gadsza i bardziej wytrzymaa na to, co mnie otacza. I niech czytelnik si nie pomyli! Ta ksika to nie jest mea culpa ani portret ofiary zbyt niesprawiedliwego i karzcego przeznaczenia. Nie chc niczego. Napisaam t ksik dla siebie. Chodzi tylko o egoistyczny gest. Byam zagubion kobiet, owszem. Ale chciaam, w gruncie rzeczy, uywa seksu jako rodka, ktry pozwoli mi odnale to, czego wszyscy szukaj: uznania, przyjemnoci, szacunku dla siebie, a w kocu mioci i czuoci. Czy jest w tym co patologicznego?