You are on page 1of 11

Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dyskusj o kondycji naszego miasta

rozmawia: Jacek Houb 07-05-2006, ostatnia aktualizacja 07-05-2006 19:55 Toru jest miastem ciekawym, o wielu aspektach przycigania do siebie. I nie jest to oparte tylko na sztampowym postrzeganiu walorw Kopernika i piernika - ocenia Micha Zaleski Jacek Houb: Nie niepokoi pana, e torunianie od jakiego czasu uciekaj z miasta? Jeszcze w czerwcu ub. r. Gwny Urzd Statystyczny na podstawie wczeniejszych bada podawa, e jest nas 208 tys. Teraz wedug danych w Toruniu mieszka o dziesi tysicy osb mniej. Micha Zaleski: - Dokadnie midzy grudniem 2001 a grudniem 2005 r. ubyo 4 tys. osb. To duo. Natomiast trzeba to zjawisko porwna z innymi miastami. Jest ono powszechne. Przyczyny s dwie. To jest ch przeniesienia si poza obszary zurbanizowane, zamieszkania wrd pl i lasw, pobudowania sobie domw. Drug przyczyn jest uatwienie po wejciu Polski do Unii Europejskiej wyjazdw zagranicznych i dua swoboda w podrowaniu i poszukiwaniu miejsc pracy. Toru jest miastem, ktre ma wskanik wyksztacenia mieszkacw znacznie powyej redniej. W zwizku z tym jest im atwiej podj decyzj o wyjedzie np. do Niemiec, Holandii, Anglii, czy Irlandii. Czy przyczyna odpywu mieszkacw nie ley po czci po stronie wadz miasta? W Toruniu brakuje terenw pod budownictwo mieszkaniowe. W efekcie ceny mieszka wzrastaj, a torunianie w poszukiwaniu taszych wyprowadzaj si na przedmiecia i do okolicznych gmin, gdzie ceny nieruchomoci s nisze. - adne miasto nie jest w stanie do koca speni oczekiwa typu: zamieszkam na duej dziace wrd pl i lasw, czy nad jeziorem lub w klimacie wiejskim. Takich miejsc pod budownictwo mieszkaniowe w miastach nie ma. Ale zdecydowana wikszo tych, ktrzy wyprowadzaj si do ssiednich gmin, zachowuje miejsce pracy lub nauki w Toruniu. Dlaczego wci nie zagospodarowano terenu JAR-u? - Zmienilimy koncepcj JAR-u, std si to przeciga, to prawda. Pocztkowo JAR by w zdecydowanej wikszoci przeznaczony pod budownictwo wielorodzinne. Obecnie ponad jedna trzecia tego terenu bdzie przeznaczona na budownictwo jednorodzinne, nieco mniej na budownictwo wielorodzinne, a reszta na budownictwo towarzyszce. Nad planem miejscowym radni powinni gosowa w lipcu, moe wic wej w ycie w trzecim kwartale tego roku. Inne przygotowywane lub planowane lokalizacje to cz terenw na lewobrzeu, m.in. te zajte w tej chwili przez wojsko. Niestety, Toru ma ograniczone moliwoci dalszego rozwoju, jeli chodzi o budownictwo mieszkaniowe. Ale buduje si u nas stosunkowo duo lokali, przeliczajc na tysic mieszkacw. Co wadze zamierzaj robi, eby powstrzyma odpyw mieszkacw z Torunia? Wrocaw zachca Polakw pracujcych w Anglii do powrotu, kuszc ich atrakcyjn prac i mieszkaniami. Czy wadze Torunia maj jak strategi?

- Jest ona zwizana z warunkami zamieszkania w Toruniu. A wic przede wszystkim z tworzeniem miejsc pracy. To si wie oczywicie z terenami pod rozwj firm. To jedno z najwaniejszych dziaa, ktre powinno by podejmowane. Chodzi m.in. o uzbrojenie terenw, kanalizacj, drogi. S take inne zachty: to, e mona dobrze spdzi czas wolny, e jest duo rnego rodzaju wydarze kulturalnych, sportowych, rozrywkowych. Mamy tak ofert. Sdz, e bez wielkich hase organiczn prac robimy to, co powinno si robi w kadym miecie. Co z takimi inwestycjami, jak budowa hali widowiskowo-sportowej, aquaparku, o ktrym si mwi od wielu lat, sali koncertowej z prawdziwego zdarzenia? Tych obiektw brakuje. - I trzeba jak najszybciej przygotowa ich realizacj. Czciowo to trwa, jeli chodzi o hal widowiskowo-sportow, dotyczy to take sali koncertowej. Natomiast park wodny nigdzie nie jest inwestycj typowo miejsk, czyli z funduszy komunalnych. Szukamy intensywnie inwestora. Z kolejnym bd rozmawia w najbliszych dniach. Pewnie gdybymy zebrali pienidze wydane na szko na Koniuchach, ulice, basen na Stawkach, sta by nas byo na samodzielne wybudowanie hali widowiskowo-sportowej, czy parku wodnego. Zawsze jest kwestia wyboru. Na dzisiaj wybory byy mniej widowiskowe, a bardziej efektywne. Lewobrzena cz miasta bdzie moga zosta w peni wykorzystana dopiero po wybudowaniu nowego mostu drogowego. Nie boi si pan, e krytyka lokalizacji przeprawy na wysokoci ul. Wschodniej przez posw Antoniego Myd z PiS i Jana Wyrowiskiego moe zaprzepaci szans na t inwestycj? - Pytanie, skd taka wiedza? Nie jestem politykiem, ale znam przepisy zwizane z funduszami z Unii Europejskiej i te obowizujce u nas w kraju. Pki co, nie znam metod typu: koteryjne ukady polityczne, ktre zadecyduj o przeznaczeniu rodkw europejskich na lokalizacj inwestycji. Jeeli kto dzisiaj prbuje przesdzi, e tych pienidzy nie pozyskamy, to ma widocznie jak wiedz, ktr powinien podzieli si z mieszkacami Torunia. I powiedzie im, e na most funduszy z Unii nie bdzie, bo jako pose czy polityk si temu przeciwstawi. Ale czy to bdzie skuteczne, rozsdz procedury. Moim zdaniem tzw. trasa nowomostowa na wysokoci ul. Waryskiego jest archaiczna i za. Nie bdziemy niszczyli rezerwatu przyrody na Kpie Bazarowej, konsensusu spoecznego, przechodzc przez cmentarz, nie bdziemy wprowadzali kilkudziesiciu tysicy pojazdw w tereny zabudowane tysicami mieszka. To powinno by brane pod uwag. Skd krytyka lokalizacji inwestycji na wysokoci ul. Wschodniej? Czy jest to prba podoenia panu nogi przed wyborami samorzdowymi? - Tych przyczyn jest wiele. Mwienie o niektrych nie ley w moim stylu i nie bd o nich wspomina. W tym wypadku polskie piekieko, czyli ch udowodnienia, e nikt inny nie zbuduje mostu, jest ewidentne. Pascy oponenci zarzucaj panu, e to pan wymusi na radzie miasta decyzj o budowie mostu w tym, a nie innym miejscu. - To jest nadawanie zbyt wielkiego znaczenia mojej osobie. Nie ja byem autorem pierwszego stanowiska, ktre pojawio si na radzie miasta, tylko jedna z komisji. Zobligowany tym stanowiskiem, ale rwnie majc w rku studium wykonalnoci i widzc, e ono pokazuje realno inwestycji, zdecydowaem si przygotowa nastpne kroki. Nie mam przemonej siy, by do czegokolwiek przymusi radnych. Mog powiedzie z satysfakcj, e poza nieliczn grupk, w tym niestety politykw, mieszkacy Torunia zdecydowanie opowiadaj si za tym, eby budowa most

na wysokoci ul. Wschodniej. Toru ostatnio mia pecha. To tutaj zacza si epidemia ptasiej grypy, std poszed w wiat przekaz - omijajcie nasze miasto. Do tego doszy komentarze o katolicyzmie toruskim, przedstawiajce Toru jako miasto nietolerancji. Co wadze zamierzaj zrobi, eby zatrze to ze wraenie? - Toru jest na tyle sam w sobie wartoci, e nie ma potrzeby prowadzenia doranych kampanii ani odbudowywania czegokolwiek. W kadym miecie mog pojawi si przypadkowe zdarzenia, jak chociaby ptasia grypa. Trzeba przej nad tym do porzdku dziennego. Myl, e dzisiaj wzrasta zainteresowanie Toruniem. Nie jestemy ju anonimowym miastem i o tym warto pamita. Oczywicie powinnimy promowa Toru jako miasto przyjazne gociom, otwarte na rnego rodzaju pogldy. Zapewne bdzie w tym sezonie kilka procent ludzi, ktrzy przyjad z zaciekawieniem obejrze lady po ptasiej grypie. Std kiedy pojawi si pomys pomnika abdzia. S niemae rzesze ludzi - przyjedajcych, eby zobaczy Radio Maryja, czy obejrze sanktuarium lub studentw, ktrzy cigaj do Wyszej Szkoy Kultury Spoecznej i Medialnej. Ale to pokazuje, e Toru jest miastem ciekawym, o wielu aspektach przycigania do siebie. Nie jest to oparte tylko na sztampowym postrzeganiu walorw Kopernika i piernika. Ostatnio w mediach mwi si duo o Toruniu. Jak w tym kontekcie postrzega pan rol toruskiej redakcji Gazety Wyborczej? - "Gazeta Wyborcza" jest gazet oglnopolsk o olbrzymim nakadzie i oddziaywaniu spoecznym. Kady, czy j lubi czy nie, musi si z tym faktem liczy. Bardzo sobie ceni dziaania "Gazety" adresowane do Torunia, coroczn wkadk z okazji wita miasta. Du radoci dla mnie bya decyzja zarzdu Agory o utworzeniu w Toruniu samodzielnego oddziau, ktry bdzie skupia si na miecie. Myl, e torunianie to bardzo dobrze odebrali. W moim przekonaniu "Gazeta" jest t, ktra ksztatujc opini publiczn, powinna robi to bezstronnie i szuka rzeczywistych miejsc, gdzie jest prawda, szczeglnie w sferze informacji lokalnych. Wan rzecz i znakomicie przeprowadzon przez "Gazet" jest jej udzia w kreowaniu Torunia jako penoprawnego kandydata do objcia pozycji Europejskiej Stolicy Kultury w roku 2016. To na pewno jest co, co Toru promuje, pokazuje we waciwych barwach i relacjach. To tylko jeden z elementw pokazywania Torunia przez "Gazet", ktra te - jak sadz - jest zainteresowana, by regionalizm by czym wanym. Bo zjawiska oglnopolskie czasami chyba odstraszaj mniej odpornych psychicznie czytelnikw. Gdy po raz kolejny czytaj o wojnie na grze, o mniejszociowej koalicji albo wikszociowej opozycji, to chtniej sigaj po informacje lokalne, regionalne. I jeeli tam jest budowanie dobrego wizerunku maych ojczyzn, to wtedy oddychaj z ulg i zaczyna im przybywa troch optymizmu. Czsto irytuje si pan, czytajc artykuy w GW na swj temat? - Ja si nie irytuj. Czasami prbuj tylko doprowadzi do tego, eby co zostao wyjanione lub dopowiedziane. Irytuje mnie brak takiej moliwoci, zwaszcza jeeli przekaz jest niepeny albo prezentuje tylko jedn stron. Dla mnie wane jest, eby bya moliwo pokazania drugiej strony albo uzupenienia przekazu. Druga rzecz - ale to nie tylko kwestia "Wyborczej" dotyczy tego - kiedy kto robi co le. Jego imi, nazwisko i funkcja s wtedy napisane grub, tust czcionk. A kiedy kto co robi dobrze, to jest to

okrelane np. w stosunku do mnie "wadze miasta". Np. medal Thorunium. Przyznaje go prezydent miasta Torunia. Wypadaoby powiedzie, jak on si nazywa. Natomiast trafiam na teksty - nie mwi, e to jest w tej gazecie - gdzie jest napisane "otrzyma najwysze wyrnienie przyznawane przez wadze miasta Torunia". To ju jest nieeleganckie. Bo przyznaje to prezydent miasta Torunia, a poniewa aktualnie jest on taki, a nie inny, powinno si go wymieni z imienia i nazwiska. Woli pan, eby pisa - Micha Zaleski zrobi co... - ...Dobrze (miech). artuj. Ale odrobina egoizmu, potrzeba bycia pochwalonym, zaakceptowanym, jest w kadym czowieku. Ceni pan konstruktywn krytyk? - Oczywicie. Prbuj wyciga wnioski z krytyki, z uwag, spostrzee. Nie zawsze mi si to do koca udaje. Nie zawsze moi wsppracownicy odbieraj to tak, jak chciabym. Czyli znajduj w tym elementy, ktre pozwol w przyszoci zrobi co lepiej, unikn bdw, co poprawi, ulepszy. To jest co, co naprawd mona okreli konstruktywn krytyk. Dlatego wysoko sobie ceni moliwo zareagowania, gdy kto pisze o czym krytycznie. Uwaam np., e nie daje szans krytykowanemu felieton. Pan napisze w nim, e jestem niedobrym prezydentem, bo jestem ysy, dwumetrowy i nie zbudowaem parku wodnego. I jak mam si do tego odnie? Natomiast jak pan napisze tekst dziennikarski, to mog sprostowa: nie dwa metry, a 198 cm, nie ysy, bo z tyu mi troch wosy rosn i parku wodnego nie zbudowaem, ale zbuduj. Natomiast felieton jest tak gr dziennikarsk. Ostatnio jeden ze znanych felietonistw "Gazety" zostawi mnie bez szans. Napisa: Nie kcie si o lokalizacj mostu, tylko go budujcie. Ale kto awantur wywoa? Nie ja, a tym samym nie do mnie te apele. Ale jak mam odpowiedzie felietonicie? Jest pan zadowolony z obecnej kondycji Torunia? - Tak. W ostatnich trzech latach bezsprzecznie si poprawia. Wskanik zaduenia jest najniszy od kilku lat. Ograniczamy deficyt budetowy. Z planowanego w ub. r. 49 mln uzyskalimy 29 mln z. Miasto w tej chwili sta na bardziej dynamiczne inwestowanie. Tego nie byo przez wiele lat. Z dna, jakim byo pidziesit kilka milionw z rocznie na inwestycje - co stanowio 12-13 proc. budetu wspilimy si na poziom 25 proc. w roku ubiegym, a w tym bdzie to 33 proc., czyli 130 i 220 mln z. Wykorzystujemy pienidze z Unii Europejskiej. Zdobylimy m.in. 30 mln z na budow Centrum Sztuki Wspczesnej, ktre gdyby nie trafiy do Torunia, poszyby gdzie indziej. Znaczn cz funduszy na inwestycje musielimy przeznaczy na codzienne potrzeby, jakimi s: gadka ulica, wodocig, kanalizacja itd. To jest to, co musiao nas absorbowa przez dotychczasowe trzy lata. Jednoczenie wykorzystujemy to, co ju istnieje, co mona byo zmodernizowa, rozbudowa, jak Tor-Tor, Baj Pomorski. W najbliszych tygodniach rozstrzygn si losy stadionu ulowego. Bdzie pan przekonywa radnych, by zbudowa nowy obiekt na miar XXI wieku? - Tak, pod warunkiem e udzia miasta w tej inwestycji bdzie symboliczny, czy niewielki. Bo miasta samego nie sta na zbudowanie takiego stadionu. S na to szanse? - Moim zdaniem s.

Jak rysuje si przyszo Jordanek? Czy w nieodlegym terminie zostan zagospodarowane? - Gdy zacznie powstawa Centrum Sztuki Wspczesnej, zainteresowanie tym terenem bdzie roso. Ju dzisiaj Jordankami interesuje si firma Apsys i kilka innych. To bezsprzecznie najbardziej atrakcyjny teren inwestycyjny w miecie. Nowe obiekty powstan tu w cigu kilku najbliszych lat i bdzie to nowa, wana cz miasta. Jakie inwestycje mog by wykonane w Toruniu w cigu najbliszych dwch lat? - Z nowo rozpoczynanych, pilnej realizacji wymaga hala widowiskowo-sportowa. Mam nadziej, e uda si realizacja parku wodnego. W tym roku zbudujemy pierwsze 157 mieszka, w kolejnym ponad 200. Przypomn, e przez ostatnie kilkanacie lat zbudowalimy okoo 160 mieszka. Most? - Nie ma szans, eby odda go do uytku w cigu dwch lat. Dokumentacja przeprawy bdzie gotowa do koca tego roku. Przyszy to wszelkiego rodzaju decyzje, wniosek o fundusze europejskie. Rozpoczcie budowy to najwczeniej wiosna lub lato 2008 roku. Most z dojazdami powinien by gotowy po dwch latach, czyli wiosn - latem 2010 r. Jaki wpyw na rozwj Torunia bdzie miaa inwestycja Sharpa w ysomicach? - W wielu miastach tego typu inwestorzy przycigaj innych. Kto, kto patrzy z dalekiego Hongkongu, Tokio, czy Nowego Jorku na inwestycje w danym kraju, zauwaa obecno koncernu wiatowego, czyli w tym wypadku Sharpa. atwiej dy do tego punktu, szukajc miejsc dla siebie, zgaszajc ch budowy fabryki, centrum logistycznego, czy centrum rachunkowoci. Wida to na przykadzie odzi, ktra w ten sposb gromadzi inwestorw i dziki temu zaczyna ponownie by znaczcym orodkiem gospodarczym w kraju. Ludzie, ktrzy zarobi pienidze w Sharpie, bd musieli gdzie je wydawa na codzienne potrzeby konsumpcyjne, zamieszkanie, rozrywk, spdzenie czasu wolnego, edukacj, podnoszenie kwalifikacji, korzystanie z uczelni. I bd to robili w Toruniu. To take kwestia ukadu komunikacyjnego. Musi si on wzmocni w zwizku z tym, e tam bdzie produkcja generujca okrelony ruch samochodowy i kolejowy. To dua szansa dla Torunia. Wierzy pan, e Toru bdzie Europejsk Stolic Kultury w 2016 roku? - Inaczej nie wspuczestniczybym w tym przedsiwziciu. Ale wiara w takich dziaaniach to troch za mao. Trzeba j wesprze kilkuletnim programem przygotowa. Jeeli w latach 2010-2011 ma si rozstrzygn, gdzie bdzie ta stolica, to do tego czasu trzeba podnie Toru na wyszy poziom, jeli chodzi o atrakcyjno kulturaln, ilo imprez, wydarze. Bdziemy mieli zmodernizowany Baj Pomorski, mamy w znakomitych warunkach historycznych Muzeum Okrgowe, Muzeum Etnograficzne, zmodernizowany teatr Horzycy, bdzie Centrum Sztuki Wspczesnej. A si prosi, eby jeszcze dooy do tego sal koncertowo-teatraln.

Fot. Wojciech Kardas / AG

rozmawia: Jacek Houb


Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl Agora SA

Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dyskusj... Przeczytaj komentowany artyku ciapaty112 07.05.06, 23:46 + odpowiedz W tym roku mamy wybory samorzdowe. Wszyscy tylko pisz jaki prezydent jest wspaniay itd. Ale co on tak naprawd zrobi dla Torunia ? No fakt mamy kolejny hipermarket Real, cinema city, bdzie muzem. Tylko e to s miejsca gdzie si wydaje pienidze a nie je zarabia i daje prace. Czy w Toruniu powstaj nowe zakady typu Torfarm, Apator tak jak w innych miastach? Nie! Sharp to ysomice nie Toru i niech mieszkacy Torunia si tak Sharpem nie fascynuj bo pierwszestwo do pracy w tym zakadzie bd mieli mieszkacy ysomic.

Re: Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dysku Przeczytaj komentowany artyku felippee 08.05.06, 00:30 + odpowiedz No, jest jeszcze pare sporych inwestycji drogowych, wymiana nawierzchni uliczek na starowce... A w sharpie z oczywistych wzgledow beda pracowac glownie ludzie z Torunia... (jesli te wzgledy nie sa dla ciapatego oczywiste to polecam sprawdzic ilu mieszkancow maja Lysomice). Oh jak sobie przypomne ten ogrom inwestycji za Bocka... no rzeczywiscie, to byly

czasy...

Re: Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dysku Przeczytaj komentowany artyku brave76 08.05.06, 00:45 + odpowiedz No nie narzekaj tak na poprzedni ekip!!! Podobno moment wystawienia pomnika 'rejsu' ju tu tu... W kazdym razie pomnik ujty jest w najbliszej dekadzie... A wiecie co? Ja lubi ludzi normalnych, takich co to mimo zajmowanego stanowiska potrafi sta w kolejce z zakupami do kasy, jak kady normalny czowiek... Prezydent czy sprztaczka - szacunek najwikszy jeli dobrze robi swoj robot...

Re: Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dysku Przeczytaj komentowany artyku mariusz_tor 08.05.06, 01:03 + odpowiedz > A wiecie co? Ja lubi ludzi normalnych, takich co to mimo zajmowanego > stanowiska potrafi sta w kolejce z zakupami do kasy, jak kady normalny > czowiek... Prezydent czy sprztaczka - szacunek najwikszy jeli dobrze robi > swoj robot... Masz racj. Jedno ale... Moim zdaniem prezydent sie stara, tylko e ja jako mieszkaniec Torunia wymagam realnych efektw, a nie stara... CSW i wylotwki mog cieszy, ja mam jednak troche wiksze wymagania :)

Re: Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dysku Przeczytaj komentowany artyku rafvonthorn 08.05.06, 13:06 + odpowiedz No to czego si spodziewasz? e Zalewski zaoy korporacj tak jak Sharp i da Ci prac? Skoczmy z tym socjalistycznym myleniem. Biernie czeka, czy dadz, czy nie dadz dla mnie byoby upokarzajce i jestem w stanie zrozumie rodakw z takim nastawieniem. Zalewskiego miaem za nic, pki Toru nie zacz si zmienia- to dobry "manager", rozumie rol prezydenta miasta. Mao gada, a miasto si zmienia, w odrnieniu od niektrych... Pogadajcie z kolegami z Bydgoszczy, mamy wspaniay zarzd miasta w porwnaniu z nimi...

Re: Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dysku Przeczytaj komentowany artyku rafvonthorn 08.05.06, 13:06 + odpowiedz Oj, miao by: Biernie czeka, czy dadz, czy nie dadz dla mnie byoby upokarzajce i NIE jestem w stanie zrozumie rodakw z takim nastawieniem.

Re: Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dysku Przeczytaj komentowany artyku mariusz_tor 08.05.06, 15:03 + odpowiedz Nie zrozumiae mnie. Nie czekam e prezydent zbuduje fabryk i da mi prace. Miaem tu na myli inwestycje miejskie i aktywne dziaanie na rzecz przycignicia inwestorw- czyli zaproponowanie im terenw a te z kolei s nieprzygotowane !!! Cieszy mnie poziom inwestycji, docaniam prezydenta bo naprawd jest dobry w tym co robi. Martwi mnie jednak brak Hali sportowej- o ktrej cay czas si tylko mwi, brakuje mostu- tu przygotowania do budowy trwaj dziesitki lat choc za Zaleskiego jestemy bliej tej inwestycji ni kiedykolwiek. Boli mnie brak parkingw podziemnych wok starwki nie moemy znale inwestorw, samego miasta nie sta, pienidzy z UE nie dostajemy bo dokumentacja nieaktualna Co tracimy nie majc parkingw? Tego nikt nie jest w stanie oszacowa ale tracimy pienidze, tracimy na wizerunku przyjezdnych, niszczona jest starwka. Troch krytyki kochani bo nigdy nie jest tak dobrze eby nie mogo by lepiej.

Zaleski - najlepszym prezydentem Tnia od 15 lat Przeczytaj komentowany artyku nautile 08.05.06, 08:48 + odpowiedz felippee napisa: > No, jest jeszcze pare sporych inwestycji drogowych, wymiana nawierzchni uliczek > na starowce... A w sharpie z oczywistych wzgledow beda pracowac glownie ludzie >z > Torunia...

Zaleski jest najlepszym prezydentem Torunia od 15 la, wlasnie z racji zdecydowanego rozruszania inwetsycji, mamy 3 miejsce wkraju w inwestycjach miejskich.

Re: Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dysku Przeczytaj komentowany artyku mariusz_tor 08.05.06, 00:59 + odpowiedz Podje temat ktry chciaem rozpocz :) Jak wytrzewieje to przedstawie sowje zdanie na temat dokona obecnego prezydenta :D Na powanie... Mog powiedzie tylko e pomimo szacunku dla tego co zrobi prezydydent, to nie oceniam Go bardzo pozytywnie. Niestety :( Nie zrealizowa pewnych obietnic wyborczych (wielu) ... jeli kto dogbnie ledzi w jakim kierunki id sprawy w miecie to wie o czym mwie. Myle e prawdziwy gospodarz wiecej by zrobi dla miasta ni sobie zaoy (obieca)

mamy 3 miejsce w kraju w inwestycjach miejskich. Przeczytaj komentowany artyku nautile 08.05.06, 08:49 + odpowiedz mamy 3 miejsce wkraju w inwestycjach miejskich. Mamy ogromny poziom rozruszania miasta, inwestycji, drg, obwodnic, modernizacji teatrow, nowe muzea... Mamy tez nowe firmy inwestycje: Beretta, Nestle (centrum logistyczne), TZMO (centrum logistyczne), Sharp i SSE (choc to Lysomice, to 90% pracownikow bedzie z Torunia).

Re: mamy 3 miejsce w kraju w inwestycjach miejski Przeczytaj komentowany artyku sdb 08.05.06, 11:02 + odpowiedz > nowe muzea > Nestle (centrum logistyczne), TZMO

> (centrum logistyczne), Sharp i SSE (choc to Lysomice, to 90% pracownikow > bedzie z Torunia). w tych przypadkach Zaleski aski nie robi. ale wg ciebie oczywiscie to jego zasluga tak jak Cinema City i CSW

Re: Rozmow z prezydentem Torunia otwieramy dysku Przeczytaj komentowany artyku eryk.wiking 08.05.06, 20:05 + odpowiedz Kiedy czytaem Gazete namitnie - codziennie, od 1989 roku, od I wydania. Praktycznie od samego pocztku kibicowaem te wydaniu toruskiemu. To co jednak wyczynia obecnie zesp reportoerski z Torunia woa o pomst do nieba. Szczeglnie denerwujce s tzw. artykuy pod zapotrzebowanie. jednym z nich popisaa si ostatnio p. red. Waloch - mianowicie na temat rozszerzania granic Torunia. Powtarza w nim baamutnie opinie do znudzenia prezentowane na tym forum przez mavellisa i spk o "Wielkim Toruniu". O ile jednak rozumiem i szanuje racje mavellisw (kady ma prawo do opinii), o tyle nie godz si na stronnicze prezentowanie proeblemu w (kiedy) porzdnej gazecie! Gafy, jakie popenia w tym artykule p. Waloch dyskredytuj dla mnie moj (kiedy) ukochan Gazet. Artyku powsta bowiem pod zapotrzebowanie opinii intesywnie promowanych przez grup forumowiczw, w tym - znajomych p. Waloch (czyt. sitw). A odnoszc sie do tematu tego artykuu - zadaniem przyszych wadz miasta (Zaleski - trzymam kciuki!) powinno by dobre zagospodarowanie tego, co Toru ju ma do dyspozycji. Opinia, e zadaniem wadz ma by - dosownie! ciganie (poprzez zastawienie puapki administracyjnej w postaci przesunicia granic miasta) mieszkacw Toruniua, ktrzy chcieli wyprowadzi sie na wie kompromituje (kiedy) rzetelny zesp redaktorski. szanowni pastwo! Dajcie nam spokj! wiadomie wybraem podtorusk gmin Zawie Wielka, aby uciec od problemw miasta, z ktrymi adna wadza sobie nie poradzi. Do p. Waloch drobna sugestia - prosz poczyta sobie ksiki z geografii spoecznej o deglomeracji oraz ruralizacji miast. I wszystko stanie si jasniejsze. I jeszcze jedno - nie lubiem posa Mydo - jednak jego fantastyczna replika w rozmowie z p. Waloch bya extra! Pole Antoni - od teraz gosuj tylko na Pana. Amen.

Dbajmy o miasto
Sawomir opatyski 07-05-2006, ostatnia aktualizacja 07-05-2006 19:59 Drodzy Czytelnicy. "Gazeta Wyborcza" jest z Wami ju 17 lat. Od pocztku na jej amach piszemy o sprawach Torunia, ssiednich miast i wsi, a szczegowo zajlimy si nimi, gdy ruszy dodatek regionalny. Z wielk radoci musz stwierdzi, e Toru jest zupenie innym miastem ni to, ktre po

pierwszych samorzdowych wyborach niepewnie brao sprawy w swoje rce, a "Gazeta" przygldajc si temu yczliwie i krytycznie - sama startowaa do walki o swoj pozycj. Ciesz si i jestem dumny, e wykorzystalimy dany nam czas. My zyskalimy najpierw osobny tytu, jakim bya "Gazeta w Toruniu", potem w centrali doceniono nasz prac, wyodrbniajc oddzia "Gazety Wyborczej". A miasto? Wida to goym okiem - Toru kwitnie. Wystarczy spojrze na pikniejc z kadym dniem Starwk, zyskujce na uroku inne dzielnice, wietny Uniwersytet, dynamicznie rozwijajcy si biznes. Demokracja wyzwolia w nas dobrze rozumiany lokalny patriotyzm, daa energi, eby po swojemu urzdza miasto, by yo si w nim wygodnie, bezpiecznie i ciekawie. I chocia nkaj nas czasami takie plagi jak ptasia grypa, czy przypinane nam aty "moherowych beretw", radzimy sobie i z tym to take miara naszej sprawnoci. Ale nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogo by lepiej. Wiele rzeczy trzeba jeszcze poprawi, tym bardziej e mamy coraz wiksze aspiracje i apetyty: chcemy by Europejsk Stolic Kultury w 2016 r. To wielkie wyzwanie, wymagajce cikiej pracy i takiego przygotowania miasta, by nie tylko ttnio kulturalnym yciem na najwyszym poziomie, ale te wietnie wygldao i mona byo si po nim sprawnie porusza. Dlatego zapraszamy Was, drodzy Czytelnicy, do wielkiej dyskusji o naszym miecie, ktr otwieramy rozmow z prezydentem Michaem Zaleskim. Wypowiedzcie si w ankiecie, co jest dla naszego miasta najwaniejsze. Proponujemy cztery kategorie, a w kadej po pi zagadnie. S na tej licie sprawy dla Torunia oczywiste, jak nowy most drogowy, ale nie brak i takich, ktre koniecznie trzeba przypomnie. Wybierzecie po dwie z kadej kategorii - tymi zajmiemy si w pierwszej kolejnoci. Na kupony, e-maile, telefony czekamy do pitku. Mona gosowa take na naszej stronie internetowej www.gazeta.pl/torun. Sawomir opatyski
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl Agora SA

You might also like