You are on page 1of 10

Tom 55 Numer 4 Strony

2006 (273) 355364

RobeRt Koos
Instytut Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk Kasprzaka 44, 01-224 Warszawa e-mail: kolos@ichf.edu.pl

Daleka i blisza chemia miDzygwiazDowa


mineray, skadniki powietrza, niezliczone elementy przyrody oywionej, wreszcie materialne wytwory cywilizacji. otaczaj nas substancje chemiczne jedne mniej, inne bardziej zorganizowane. gdzie przebiega granica wszechobecnoci chemii? Poza ziemsk atmosfer, a moe zaraz za granicami Ukadu sonecznego? Przecie wszechwiat, przynajmniej ten dostpny poznaniu, to waciwie tylko wodr z domieszk helu. mona by sdzi, e jedyna chemia jaka std wynika sprowadza si do ewentualnego zlepiania atomw h w dwuatomowe czsteczki. a pozostae pierwiastki? s, ale w ilociach nader skromnych. Najwicej jest tlenu niecae 0,1% (Tabela 1). Jeszcze w poowie XX w. astronomowie zaprzeczali moliwoci istnienia prawdziwych czsteczek chemicznych w skrajnie rozrzedzonych, bezkresnych obszarach galaktyki. i owszem, ok. 70 lat temu dostrzeono tam trzy dwuatomowe indywidua: cN, ch oraz jon ch+, jednak w obecnoci tych czsteczek (lub raczej fragmentw moleku-

Tabela 1. Rozpowszechnienie atomw w Ukadzie sonecznym w stosunku do wodoru (wg lang 1980, wilson i Rood 1994).
(n/nH) 1 6,9 10l 8,5 104 3,6 104 1,1 104 1,2 104 3,3 104 3,6 104 2,6 105 1,8 105 3,6 106

H He O C N Ne Mg Si Fe S Ar

larnych) widziano raczej dowd ubstwa chemii midzygwiazdowej, ni obietnic dalszych odkry. Dzi wiemy, e obszary pozornej pustki to w istocie reaktory chemiczne wedug ziemskiej miary niezwykle powolne, jednak o gigantycznej produkcji. wytwarzane substancje s ogniwami wielkiego acucha przemian, w ktrym mona znale procesy potencjalnie prebiotyczne. zacznijmy jednak od podstaw.

miDzy gwiazDami

Potrzeba wyrnienia orodka midzygwiazdowego jako oddzielnego obiektu bada wcale nie bya oczywista. odkrycie gazu w galaktyce przypada dopiero na pocztek XX w., gdy w widmach gwiazd zaczto znajdowa osobliwe linie spektralne, ktre wydaway si nie mie nic wsplnego ani z owymi gwiazdami, ani z ziemsk atmosfer. Pochodziy zatem z obszaru poredniego mierzonego typowo w setkach lat wietlnych. Na-

tomiast w 1930 r. amerykaski astronom R.J. Trumpler poda jednoznaczne dowody rozpraszania wiata gwiazd przez drobny py. Fale krtsze (niebieski skraj zakresu widzialnego) rozpraszane s silniej ni dugie (skraj czerwony), std poczerwienienie obserwowanych gwiazd, widoczne tym lepiej im wicej pyu kbi si pomidzy wieccym obiektem a ziemskim teleskopem (mathis 1990). w pierwszym przyblieniu, jak stwierdzono,

356

RobeRt Koos

wielko tego efektu, a wic ilo pyu, ronie proporcjonalnie z odlegoci gwiazdy od obserwatora. Jedna z podstawowych metod badania orodka midzygwiazdowego, sprawdzona kilkadziesit lat temu, zachowaa do dzisiaj aktualno: wybieramy na niebie gwiazd poczerwienion, rejestrujemy widmo jej promieniowania (zwykle w zakresie widzialnym) i stwierdzamy, e fale o okrelonych dugociach zostay gdzie po drodze selektywnie osabione (cilej: rejestrujemy widmowe linie absorpcyjne). To tak, jakby analizowa zanieczyszczenia powietrza wykorzystujc pomiary wiata odlegej latarni. gwiazda wybrana jako galaktyczna arwka musi intensywnie wieci w caym interesujcym nas zakresie widma, powinna te mie moliwie mao wasnych linii spektralnych. warunki te speniaj mode, gorce gwiazdy. wanym rdem zainteresowania podobnymi pomiarami jest fakt, e ujawniaj one tajemnicze cechy spektralne orodka midzygwiazdowego, tzw. pasma rozmyte (ang. diffuse interstellar bands, Dib) wskazujce na powszechn obecno nierozpoznanych dotd mimo ok. 80 lat obserwacji! skadnikw (heRbig 1995, galazutdinov i wspaut. 2000). Przeom w badaniach orodka midzygwiazdowego nastpi po ii wojnie wiatowej wraz z wprowadzeniem radioteleskopw. Te nowe narzdzia umoliwiy m.in. wykrywanie promieniowania mikrofalowego towarzyszcego zmianie energii ruchu obrotowego czsteczek. Nawet w bardzo chodnych obokach czsteczki si zderzaj, cz ich energii kinetycznej ulega wwczas przemianie w rotacyjn (mwimy o tzw. wzbudzeniu rotacyjnym), nastpnie za emisja niewielkich kwantw (wanie w zakresie mikrofal) umoliwia czsteczkom pozbycie si tego wzbudzenia. wane, e znajc czstotliwo emitowanego promieniowania mona z reguy jednoznacznie zidentyfikowa rotujc czsteczk posikujc si pomiarami laboratoryjnymi lub przewidywaniami teoretycznymi.

Fakt ten nie budzi wrd ogu astronomw specjalnych emocji nawet wwczas, gdy w 1963 r. udowodniono zalety nowej metody odkrywajc czwart midzygwiazdow moleku, oh. c, oh zdawao si by kolejnym uomnym indywiduum wskazujcym na brak prawdziwie ciekawej chemii w niegocinnym midzygwiazdowym rodowisku. za progiem jednak czekaa rewolucja. kilka lat pniej posypay si detekcje prawdziwych czsteczek1, w tym pierwszej czsteczki organicznej formaldehydu (snydeR 1969). lata 70. ugruntoway przekonanie o realnoci tego, co polski fizyk bronisaw kuchowicz, nazywa kosmochemi organiczn (kuchowicz 1979). Najwiksz jednoznacznie zidentyfikowan czsteczk midzygwiazdow jest dzi cyjanopentaacetylen, hc11N. cay zbir zawiera sto kilkadziesit pozycji (Tabela 2) i systematycznie si powiksza; wikszo jego elementw wykryto dziki radioastronomii. zapamitajmy jednak istotn wad mikrofalowej spektroskopii rotacyjnej: nie nadaje si ona do detekcji czsteczek o centrosymetrycznym rozkadzie adunku (a wic pozbawionych elektrycznego momentu dipolowego, niepolarnych). w ten sposb nie wykryjemy wic np. dwutlenku wgla, acetylenu ani benzenu. szczliwie, coraz wikszego znaczenia nabiera technika astrospektroskopii w podczerwieni (ten zakres widmowy niesie informacj o drganiach szkieletw czsteczek) wolna od powyszego ograniczenia. Niektre skadniki powietrza (zwaszcza woda i dwutlenek wgla) czciowo pochaniaj podczerwie docierajc do powierzchni ziemi, dlatego najcenniejsze dane pochodz z przyrzdw umieszczanych poza atmosfer. Rwnolegle z obserwacjami prowadzone s intensywne prace dowiadczalne i teoretyczne zmierzajce z jednej strony do wyjaniania pochodzenia niezidentyfikowanych podczerwonych linii widmowych, z drugiej za do wskazywania czstotliwoci, przy ktrych warto szuka nowych midzygwiazdowych czsteczek (koos i gRabowsKi 2000).

chemia w obokach

Przestrze midzygwiazdowa nie jest jednorodna. linie spektralne obecnych w niej gazowych atomw lub czsteczek ulegaj czsto poszerzeniu, podwojeniu lub dalsze1

mu zwielokrotnieniu, ktre tumaczy si zakadajc istnienie wicej ni jednego oboku w danym kierunku obserwacji. gdy oboki poruszaj si z rnymi prdkociami

chemik powiedziaby zamknitopowokowych, czyli pozbawionych tzw. niesparowanych elektronw, a co za tym idzie trwaych.

Daleka i blisza chemia midzygwiazdowa

357

Tabela 2. czsteczki midzy- i wokgwiazdowe.


2 h2 alF alcl c2 ch ch+ cN co co+ cP csi hcl kcl Nh No+ Ns Nacl oh PN so so+ siN sio sis cs hF sh Feo 3 c2h c2o c2s ch2 hcN hco hco+ hcs+ hoc+ h2o h2s hNc hNo mgcN mgNc N2h+ N2o NacN ocs so2 csic2 co2 Nh2 sicN siNc h3+ c3 alNc 4 cc3h lc3h c3N c3o c3s ch2D+? hccN hcNh+ hNco hNcs hoco+ h2co h2cN h2cs h3o+ Nh3 sic3 hc2h c4 5 c5 c4h c4si lc3h2 cc3h2 ch2cN ch4 hc3N hc2Nc hcooh h2chN h2c2o h2NcN hNc3 sih4 h2coh+ 6 c5h lh2c4 c2h4 ch3cN ch3Nc ch3oh ch3sh hc3Nh+ hc2cho Nh2cho hc4h hc4N 7 c6h ch2chcN ch3c2h hc5N hcoch3 Nh2ch3 cc2h4o ch2choh 8 ch3c3N hcooch3 ch3cooh? c7h ch2ohcho hc6h h2c6 ch2chcho 9 ch3c4h ch3ch2cN (ch2)2o ch3ch2oh hc7N c8h 10 ch3c5N? (ch2)2co Nh2ch2cooh? ch3ch2cho 11 hc9N 12 c6h6 ch3oc2h5 13 hc11N

wzgldem ziemskiego obserwatora, wwczas efekt Dopplera troch zmienia dugoci fal odpowiadajcych im cech spektralnych: fale ulegn wydueniu, gdy obok si oddala i skrceniu, gdy si do nas zblia. owe obiekty miewaj rozmaite gstoci, ich waciwoci s te ksztatowane przez obecno (lub brak) silnych rde promieniowania. Nie wnikajc w szczegow morfologi orodka midzygwiazdowego (Tielens 2005) zwrmy uwag na oboki rozmyte, tak rzadkie (1100 atomw na cm3), e mimo rozmiarw mierzonych typowo dziesitkami lat wietlnych przepuszcza-

j wiato gwiazd (cho osabione i poczerwienione). obserwacje obokw rozmytych ujawniy dotychczas obecno prostych dwui trjatomowych czsteczek, jednak wykryto tam rwnie wspomniane ju Dib (okoo 300 dobrze udokumentowanych pasm spektralnych), kryj wic one intrygujcy sekret, by moe o kluczowym znaczeniu. Przewaa obecnie pogld, e za Dib odpowiedzialne s due, odporne na promieniowanie czsteczki acuchowe lub piercieniowe (kReowsKi 2002); trwaj intensywne badania w kierunku laboratoryjnego odtworzenia choby pojedynczych elementw tajemniczego zbioru.

358

RobeRt Koos

zupenie inne warunki panuj w obokach gstych, nie bez powodu zwanych te molekularnymi. liczba czsteczek przypadajcych na cm3 potrafi tam siga miliona; rwnie pyu zawieraj proporcjonalnie wicej ni oboki rozmyte. s wic ciemne, przesaniaj wiato dalej lecych gwiazd. Dua gsto oznacza bardzo nisk temperatur (nawet poniej 10 k, wobec ok. 100 k dla obokw rozmytych) w ich wntrzach, czciowo chronionych przed zewntrznymi rdami promieniowania. oboki te s wdzicznym celem obserwacji mikrofalowych. Tytuem wstpu do zagadnie astrochemicznych warto wspomnie, e obokw midzygwiazdowych praktycznie nie ma (przynajmniej wedug ziemskich standardw). gdybymy wzili szklank powietrza pod cinieniem atmosferycznym i rozpryli j do pustego szecianu o boku majcym pole powierzchni takie, jak miasto warszawa, to otrzymalibymy rozcieczenie gazu odpowiadajce gstemu obokowi materii midzygwiazdowej (analogiczna symulacja oboku rozmytego wymagaaby szecianu o boku rozlegym jak czechy). istniej zrozumiae przyczyny niewykonalnoci podobnych pokazw, warto jednak odnotowa trudno mniej oczywist: ot oboki midzygwiazdowe, nawet te gste z typowym cinieniem rzdu 1011 mbar, z technicznego punktu widzenia stanowi wietn prni tak, ktr mona uzyska przy pomocy najsprawniejszych laboratoryjnych pomp, wycznie w niewielkich objtociach. Tak wic, wedug midzygwiazdowych kryteriw, nasz najlepiej odpompowany szecian wcale by nie by pusty, lecz cakiem peny jeszcze przed wprowadzeniem odmierzonej porcji. chemi gazu midzygwiazdowego naley zatem widzie jako zesp zjawisk przebiegajcych w niemal doskonaej pustce, gdzie atom lub czsteczka moe caymi dniami gna przez przestrze zanim z czymkolwiek si zderzy, stwarzajc szans zajcia reakcji i utworzenia jakiego produktu. Pena eksperymentalna symulacja podobnych procesw nie jest wic moliwa. a rozwaania teoretyczne atwo prowadz do wniosku, e skoro podmioty midzygwiazdowej chemii s tak zimne (a wic powolne, niosce bardzo ma energi kinetyczn) i skoro spotykaj si tak rzadko, to praktyczne znaczenie bd mie wycznie reakcje, ktre nie wymagaj dostarczania ciepa (cilej: egzotermiczne i zachodzce bez energii aktywacji). wwczas moemy oczekiwa tworze-

nia produktw przy niemal kadym zderzeniu reagentw. warunki te spenia wiele reakcji prostych kationw z elektrycznie obojtnymi czsteczkami. inicjacyjnym procesem jest wwczas czciowa jonizacja (gwnie przez promieniowanie kosmiczne) podstawowych skadnikw gazu: wodoru (atomowego i czsteczkowego), helu oraz wgla (duley i williams 1984). ostatnio wykryto te sporo wanych (bezaktywacyjnych) reakcji midzy neutralnymi substratami (KaiseR 2002). Przeledmy moliwy schemat syntezy metanolu w midzygwiazdowym gazie, ujawniajcy specyfik tego wariantu astrochemii. w skrajnie rozrzedzonym orodku, gdzie zderzenia dwch partnerw s bardzo rzadkie, a zderzenia trjciaowe praktycznie niemoliwe, jednym z podstawowych problemw staje si konieczno odprowadzania ciepa wytwarzanego w egzotermicznych procesach. gdy takiej moliwoci nie ma, wwczas czsteczka produktu rozpada si zaraz po zderzeniu substratw. h2+ + h2 h3+ + h c + h3+ ch+ + h2 ch+ + h2 ch2+ + h ch2+ + h2 ch3+ + h ch3+ + h2o ch3oh2+ + h ch3oh2+ + e ch3oh + h (1) (2) (3) (4) (5) (6)

Pierwsze cztery z powyszych rwna opisuj szybkie reakcje jon-czsteczka; ciepo reakcji ulega tu przemianie w energi kinetyczn dwch produktw. Pita reakcja jest przykadem radiacyjnej asocjacji: aby doszo do utworzenia trwaego produktu musi zosta wyemitowana fala elektromagnetyczna o czstotliwoci . wreszcie reakcja ostatnia to dysocjacyjna rekombinacja kation zostaje zobojtniony w wyniku zderzenia ze swobodnym elektronem, natomiast dwa elektrycznie obojtne produkty, atom wodoru i metanol, uzyskuj pewn prdko (a wic zamieniaj ciepo reakcji na energi kinetyczn) i oddalaj si z miejsca reakcji. Po zaproponowaniu zbioru moliwych reakcji chemicznych, dysponujc (dziki pomiarom laboratoryjnym i/lub obliczeniom teoretycznym) ich podstawowymi parametrami ilociowymi, moemy prbowa przenie midzygwiazdow chemi do wntrza komputera. zagadnienie numeryczne polega wwczas na rozwizywaniu ukadu wielu (np. kilkuset) rwna rniczkowych opisujcych tzw. sie reakcji. wynikiem s krzywe obrazujce ewolucj obfitoci poszczegl-

Daleka i blisza chemia midzygwiazdowa

359

nych czsteczek w funkcji czasu. mimo problemw wnoszonych przez liczne upraszczajce zaoenia (zwaszcza przez niepeno zakadanego zbioru reakcji), wyniki takich modelowa coraz czciej prowadz do jakociowej zgodnoci z obserwacjami. Nie sposb jednak dokona poprawnego opisu chemii obokw pomijajc zawarty w nich py (ok. 1% masy). kardynalny przejaw obecnoci tego skadnika kryje si w syntezie najprostszej ze wszystkich czsteczek (i zapewne najwaniejszej): h + h h2. wodoru w przestrzeni nie brakuje, dwa atomy h powinny wic na siebie trafia wzgldnie czsto, lecz aby zapewni zderzeniom skuteczno potrzebujemy trzeciego ciaa do odprowadzenia ciepa reakcji (radiacyjna asocjacja h + h h2 + h jest w tym przypadku procesem skrajnie nieefektywnym). znikoma gsto gazu sprawia, inaczej ni w laboratoriach, e jednoczesnej kolizji trzech czstek (np. atomw h) nie ma sensu bra pod uwag. Trzecim ciaem moe by jednak z powodzeniem drobina mineralnego pyu, do powierzchni ktrej atomy wodoru zostan zaadsorbowane, by nastpnie, dysponujc pewn ruchliwoci, si spotka, utworzy h2 i zaraz wydatkowa ciepo reakcji na zerwanie si adsorpcji, lokalne podgrzanie sieci krystalicznej gospodarza i ucieczk h2 do gazu. Taka katalityczna rola krzemionkowych lub grafitowych ziaren z pewnoci objawia si i w innych midzygwiazdowych reakcjach. studiujc Tabel 2 trzeba pamita, e jest ona daleka od kompletnoci oraz, e po kadej aktualizacji odzwierciedla jedynie biec skuteczno metod detekcji (a wic astrospektroskopii w zakresach mikrofalowym, podczerwonym, widzialnym i ultrafioletowym). zarazem jednak kad z wpisanych tam czsteczek mamy prawo uwaa za jedn z najwaniejszych bo najobficiej wystpujcych w galaktyce, a moe i we wszechwiecie. co ciekawe, przed midzygwiazdow premier niektre z nich w ogle nie byy znane chemikom ani spektroskopistom; akumulujce si przez setki tysicy lat produkty zderze atomw i czsteczek skrajnie rozrzedzonego gazu wcale nie musz by trwae z ziemsko-laboratoryjnego punktu widzenia. w Tabeli 2 znajdziemy tzw. wolne rodniki (np. oh, cN, c3N, c4h) oraz inne niezwykle reaktywne, a wic niestabilne twory w rodzaju c3 lub c5. Tajemnica ich kosmicznego sukcesu tkwi oczywicie w dramatycznie niskiej czstoci zderze;

aby skonsumowa formaln reaktywno czsteczka musi co na swej drodze spotka: inn czsteczk, atom, drobin pyu lub choby foton. Dosy nieoczekiwanymi produktami midzygwiazdowej chemii s egzotyczne izomery skdind dobrze znanych zwizkw chemicznych. za przykad moe posuy izocyjanowodr (hNc), zwizek wybitnie nietrway, waciwie nieznany z laboratoriw, stanowicy izomer pospolitego cyjanowodoru (hcN). w gazie midzygwiazdowym iloci hNc i hcN s z reguy podobne, poniewa obie czsteczki maj przypuszczalnie wsplnego prekursora, kation hcNh+, a ten po zderzeniu z elektronem (dysocjacyjna rekombinacja; por. reakcja 6) prawie rwnie atwo traci wodr lewy jak prawy (Duley i williams 1984). gdy ju zaakceptujemy fakt istnienia midzy gwiazdami wieloatomowych czsteczek, wwczas obecno substancji zdominowanych przez wodr, takich jak woda, amoniak lub metan, wydaje si zgodna z intuicj wobec olbrzymiego nadmiaru (por. Tabela 1) tego najprostszego pierwiastka. Rzut oka na Tabel 2 zmusza jednak do zastanowienia: znajdziemy w niej wiele moleku zwanych przez chemikw nienasyconymi, w ktrych cisze atomy (gwnie wgla, tlenu lub azotu) demonstruj ch wzajemnego czenia si wizaniami wielokrotnymi, zamiast przeznacza elektrony na tworzenie wiza z atwo dostpnym wodorem (czyli wysyca wodorem wolne wartociowoci). zjawisko to, dobrze ilustrowane przez cyjanopoliacetyleny h-(cc)n-cN (wykryto te wieloatomowe indywidua cakowicie wodoru pozbawione), wskazuje na wany proces ewolucji chemicznej, w ktrej dobr naturalny preferuje obiekty lepiej chronione przed czynnikami destrukcyjnymi, czyli przed wypeniajcym przestrze wysokoenergetycznym promieniowaniem korpuskularnym i elektromagnetycznym. Ukady sprzonych wiza wielokrotnych wyrniaj si du odpornoci na rozerwanie. z pojciem ewolucji chemicznej koresponduje te inna ciekawa prawidowo, niedawno odkryta eksperymentalnie podczas bada reakcji atomw wgla z nienasyconymi wglowodorami. owe reakcje zachodziy tym atwiej, im wiksza (dusza) bya czsteczka wglowodoru (kaiseR 2002). Jest to niewtpliwie istotny czynnik napdzajcy midzygwiazdow chemi i promujcy zoono syntetyzowanych substancji.

360

RobeRt Koos

Do grupy nienasyconych czsteczek midzygwiazdowych nale te przypuszczalnie policykliczne wglowodory aromatyczne (ang. policyclic aromatic hydrocarbons, Pah), due czsteczki przypominajce plastry miodu, ktrych jednostk strukturaln s szecioktne piercienie wglowe. substancje te do powszechnie uznaje si za rdo kilku intensywnych podczerwonych pasm emisyjnych (cigle czsto okrelanych jako niezidentyfikowane; ang. skrt UiR od unidentified infrared), a rozmaite modyfikacje

Pah (oraz np. spokrewnionych z nimi fullerenw) nie przestaj by kandydatami do wyjanienia tajemnicy Dib w widzialnej czci widma (ehRenfReund i chaRnley 2000, Tielens 2005). Naley przypuszcza, e w warunkach astrochemicznych zaciera si granica midzy duymi molekuami Pah i mikroskopowymi ziarnami grafitu. moliwe te, e niektre z obserwowanych nienasyconych czsteczek organicznych pochodz z rozpadu (termicznego, foto- lub radiochemicznego) wglistych drobin (Duley 2000).

oszRoNioNy Py

oboki midzygwiazdowe, do niedawna postrzegane wycznie jako siedlisko pyu utrudniajcego obserwacj tego, co naprawd ciekawe, czyli gwiazd i innych wieccych obiektw, s w istocie integralnym ogniwem galaktycznego obiegu masy. ewoluuj stosunkowo szybko, typowo w czasach mierzonych setkami tysicy lub milionami lat, a gwnym motorem ich przemian jest sia grawitacji. Przychodzi moment, gdy fragmenty (kaczki) wyodrbnione z wielkich gazowo-pyowych obokw zaczynaj si pod wasnym ciarem kurczy, zapada. gstniejc, coraz lepiej osaniaj swe wntrza przed zewntrznymi rdami energii, przez co zawarty w nich gaz staj si wyranie chodniejszy. czsteczki, zwaszcza te atwo kondensujce, wieloatomowe, wrd nich woda, przymarzaj wwczas do ziaren pyu. Jest to bardzo wane zjawisko, do ktrego zaraz wrcimy: oto mineralne ziarna zyskuj otoczki z zestalonych gazw. Tymczasem, upraszczajc nieco zagadnienie zauwamy, e wraz z wymraaniem gazu spada jego cinienie, pojawia si wic dodatkowy, obok grawitacji, czynnik sprzyjajcy zagszczaniu. kolapsowi oboku od pewnego momentu towarzyszy ju wzrost temperatury: skadniki mgawicy zderzaj si coraz czciej, co oznacza zamian energii grawitacyjnej w ciepln. skompresowana materia midzygwiazdowa staje si wreszcie wystarczajco gsta i gorca, by zasuy na miano protogwiazdy. Pniej, w miar dalszego zwikszania temperatury i gstoci, przyjdzie czas na termojdrowy zapon. wnikanie w szczegy narodzin i ewolucji gwiazd nie jest celem tego artykuu; poprzestamy na spostrzeeniu, e wirujca, kondensujca mgawica (a potem proto-

gwiazda) pozostaje zanuona w pierwotnym oboku. wok takich obiektw stwierdzono obecno cakiem zoonych czsteczek organicznych, ktre czy wsplna cecha: s one dobrze znane kademu chemikowi, trwae i nasycone (DishoecK i blaKe 1998). oprcz wody, amoniaku i metanu znaleziono tam zwaszcza proste kwasy (mrwkowy, octowy), aldehydy, alkohole, etery, estry, nitryle, a przypuszczalnie rwnie najprostszy aminokwas, glicyn. Przyjmuje si, e wikszo tych czsteczek nie jest efektem procesw chemicznych w gazie; powstay one raczej w lodowych otoczkach pyowych ziaren. widma mikrofalowe niekiedy nios w sobie informacj o temperaturze syntezy moleku dostarczajc bezporednich dowodw powyszej tezy. lodowe otoczki s zatem dla astrochemii nie mniej wane od fazy gazowej (hong i gReenbeRg 1980). zachodzcy na powierzchniach pyu w gstych, zimnych obokach proces zestalania si skadnikw gazu oznacza nage przejcie do fazy skondensowanej, gdzie czsteczki potencjalnych partnerw reakcji (a wrd nich te wysoce reaktywne, niedawno jeszcze bezpiecznie rozdzielone kilometrami przestrzeni) mog si znale w bezporednim ssiedztwie. Do pewnych reakcji dochodzi wic przypuszczalnie od razu w trakcie wymraania. co wicej, otoczka ziarna podlega pniej w jakim stopniu dziaaniu czynnikw wymuszajcych dysocjacj wiza chemicznych; nawet oboki ciemne, ekranowane od fotonw i zwizanej z nimi fotochemii penetrowane s przez korpuskularne promieniowanie kosmiczne. w otoczkach moe zatem nastpowa ponowna kreacja nietrwaych zwizkw chemicznych,

Daleka i blisza chemia midzygwiazdowa

361

zwaszcza wolnych rodnikw i jonw. gdy w wyniku naturalnej ewolucji oboku zwikszy si temperatura, indywidua te, uzyskawszy w swojej lodowej matrycy pewn ruchliwo, bd egzotermicznie reagowa tworzc trwae substancje. Uwalniane wwczas ciepo powoduje szybkie, kto wie czy nie eksplozyjne, odparowywanie otoczek, co oznacza wydaj-

ne zasilanie fazy gazowej w nowe substancje chemiczne. Do masowej sublimacji otoczek dochodzi z pewnoci, gdy z oboku ksztatuje si wirujca dyskowa mgawica z gorcym centrum ewoluujcym ku protogwiedzie. std obecno ciekawych organicznych czsteczek wok miejsc narodzin gwiazd.

komeTy

wszystko wskazuje, e nie caa masa pierwotnego kaczka (i pniejszego rotujcego dysku) skada si na przysz gwiazd. Pewna cz tej materii kondensuje w tzw. planetozymale majce potem formowa planety. Pomimy jednak dyskusj procesw planetotwrczych i skierujmy uwag ku jeszcze bardziej zewntrznym, cakiem zimnym rejonom mgawicy, gdzie otoczki pyowych ziaren maj szans unikn odparowania. zarazem, spora (w porwnaniu z macierzystym obokiem) gsto mgawicy sprzyja czstym zderzeniom ziaren prowadzcym do ich sklejania, agregacji. w efekcie na rubieach ukadu planetarnego powstaje zbiorowisko (chmura) lodowo-kamiennych bry, ktrych skad, pomijajc moliwe zuboenie w najlotniejsze gazy (wodr, azot, tlenek wgla), powinien cakiem cile odpowiada lodowym otoczkom i mineralnym rdzeniom wyjciowych drobin pyu (whipple 1950). amerykaski astronom Fred whipple, twrca naszkicowanej koncepcji, mwi o brudnym niegu). Te obiekty to komety (bRandt i chapman 2004, cRovisieR i encRenaz 2000, dufay 1966). ich przeznaczeniem wedug pomysu holenderskiego badacza J. h. oorta (ooRt 1950) jest kry w ciemnociach po gigantycznych koowych orbitach, za najdalszymi planetami. Jednak zaburzenia grawitacyjne mog niekiedy skierowa komet ku centralnej gwiedzie (socu). Jej orbita przyjmuje wwczas ksztat zbliony do paraboli lub do wyduonej elipsy; w tym drugim przypadku kometa ma szans sta si okresow, a wic wielokrotnie wraca w poblie centrum ukadu planetarnego. statystyka orbit wskazuje, e komety przybywaj do nas z rnych kierunkw przestrzeni, co oznacza, e obecny ksztat tzw. chmury oorta jest sferyczny (cho kierunki bliskie paszczynie
2

ekliptyki s uprzywilejowane). liczb komet w tym zbiorowisku szacuje si na milion milionw (1012), a ley ono naprawd daleko: 12 lata wietlne od soca. Powierzchnia komety wybitej ku socu staje si po wejciu w rejon planet coraz cieplejsza, to za oznacza czciow sublimacj jej brudnego niegu. blisko soca uwolnione gazy tworz gigantyczn kom, czyli kometarn atmosfer o rednicy typowo 110 mln km (przy ktrej rozmiary wyjciowej bryy, jdra zwykle kilku-, kilkunastokilometrowe wydaj si zaniedbywalne). Najatwiej rozpoznawaln cech komet jest warkocz skierowany przeciwnie do pooenia soca. waciwie s to dwa warkocze: pyowy i jonowy; ten pierwszy, widoczny dziki rozproszeniu wiata, odchylany jest cinieniem promieniowania sonecznego, natomiast za odpychanie drugiego (ujawnianego poprzez fluorescencj jonw, np. ch+, co+, oh+, N2+), odpowiedzialny jest tzw. wiatr soneczny2. Rwnie kom widzimy dziki fluorescencji. Nie jest to jednak wiecenie gwnych skadnikw, czyli czsteczek sublimujcych z powierzchni komety (zwanych macierzystymi). Te ostatnie mog natomiast ulega rozpadowi pod wpywem sonecznych fotonw tworzc produkty emitujce widzialn fluorescencj (np. z wody powstaje rodnik oh, z cyjanowodoru rodnik cN). o naturze lotnych skadnikw kometarnych jder wnioskowalimy wic do niedawna wycznie porednio, na podstawie obserwowanych fragmentw ich fotochemicznego rozpadu. sytuacja zacza si poprawia cakiem niedawno wraz z zastosowaniem czuych technik detekcji mikrofalowej (bocKelemoRvan i wspaut. 2000). zbir wykrytych czsteczek kometarnych (Tabela 3) uwalnianych w przestrze midzyplanetarn tu koo

elementy tego wiatru (gwnie protony i czstki alfa) poruszaj si z prdkociami rzdu kilkuset km/s i potrafi rozcign jonowy warkocz na odlego nawet 100 mln km, czyli porwnywaln z promieniem woksonecznej orbity ziemi.

362

RobeRt Koos

Tabela 3. skadniki jdra komety hale-bopp (wg bocKelemoRvan i wspaut. 2000).


zawarto wzgldem h2o > 1% h20 co co2 ch3oh h2co h2s 0,1 do 1% ch4 c2h2 c2h6 Nh3 hcN ocs cs2 so2 so < 0,1% hcooh hcooch3 ch3cho hNco hNc ch3cN hc3N Nh2cho h2cs

naszej ziemi wyglda znajomo! okazuje si przypomina inne zbiory, obserwowane w odlegych o setki i tysice lat wietlnych ob-

okach materii midzygwiazdowej, zwaszcza towarzyszcych miejscom narodzin gwiazd. hipotezy dotyczce budowy i pochodzenia komet znalazy wic eleganckie potwierdzenie. argumentem bardziej ilociowym byo ustalenie, e wzbogacenie w ciszy izotop wodoru, deuter, jest w kometarnej wodzie podobne jak w tej pochodzcej z przestrzeni midzygwiazdowej owa nadwyka zwizkw deuterowanych stanowi pamitk po niskotemperaturowej syntezie w fazie gazowej (meieR i wspaut. 1998). wrd czsteczek kometarnych znaleziono rwnie izocyjanowodr hNc3. warto doceni znaczenie tych niewystarczajco jeszcze spopularyzowanych odkry przerzucajcych most midzy wiedz o Ukadzie sonecznym i astrochemi orodka midzygwiazdowego.

ziemia

w wyej nakrelonej relacji kryje si te szansa poznania wpywu midzygwiazdowej chemii organicznej na nasz planet. zderzenia ziemi z kometami (lub asteroidami; rozrnienie to nie zawsze jest moliwe) s na szczcie zjawiskami rzadkimi, znajduj jednak potwierdzenie w historycznych przekazach i ladach geologicznych. szacuje si, e na wydarzenia podobne do upadku meteorytu tunguskiego (przypuszczalnie mia 60 m rednicy i uleg dezintegracji 8 km nad powierzchni globu) trzeba czeka rednio kilkaset lat, natomiast spotkanie z typow komet moe si zdarzy raz na mniej wicej 100 milionw lat. wanie taka wielkoskalowa katastrofa miaa miejsce przed 65 milionami lat zostawiajc po sobie 180-kilometrowy krater w okolicach dzisiejszego pwyspu Jukatan i prawdopodobnie inicjujc wymarcie dinozaurw. mona by sdzi, e trudno o potniejsze przejawy zewntrznej ingerencji w nasz biosfer, a jednak wpyw komet na ziemskie ycie mg by bardziej zasadniczy. szacuje si, e w niemowlcym Ukadzie sonecznym (na poczatku ery archaicznej, ponad 4 miliardy lat temu) kolizje ziemi z kometami i asteroidami byy o rzdy wielkoci czstsze ni w epokach pniejszych (claeys 2005). std przypuszczenie, e wanie komety mogy dostarczy

na wczesny jaowy glob gotowe surowce organiczne umoliwiajc, a przynajmniej znacznie przypieszajc pniejsz inicjacj procesw biochemicznych. Jako e formujce ziemi planetozymale miay bardzo nisk zawarto wody, trwa rwnie dyskusja, czy to nie lodowe komety wypeniy nasze oceany (delsemme 2001). wspomniane ju nieziemskie wzbogacenie kometarnej wody w ciszy izotop wodoru, deuter, nie sprzyja tej hipotezie, pochodzenia oceanicznej wody naley wic chyba szuka gdzie indziej przynajmniej jeli za typowy uzna skad trzech analizowanych pod tym ktem komet: halleya, hyakutake i hale-boppa. zarazem jednak konsekwencje iniekcji do wczesnej atmosfery potnych porcji prostych czsteczek organicznych mogy by powane. eksperymenty laboratoryjne wskazuj np., e hydroliza jednego z najwaniejszych skadnikw jder komet, cyjanowodoru (hcN), prowadzi do powstawania zwizkw z grupy zasad purynowych, strukturalnie analogicznych do cegieek tworzcych DNa: adeniny i guaniny. Natomiast hydroliza cyjanoacetylenu (hc3N), innej czsteczki kometarnej, owocuje syntez zasad pirymidynowych podobnych do cytozyny i tyminy, dwch pozostaych liter kodu ycia (sanchez 1966).

3 Jest jednak moliwe, e cz obserwowanego hNc nie pochodzi bezporednio z jdra, lecz z reakcji chemicznych zachodzcych w komie (cRovisieR i encRenaz 2000).

Daleka i blisza chemia midzygwiazdowa

363

galakTyczNy RecykliNg

wiemy, e z materii midzygwiazdowej powstaj gwiazdy, moemy te przypuszcza, e w swej kometarnej postaci ma ona wpyw na losy planet. materia ta jest jednak dla gwiazd nie tylko miejscem narodzin, lecz rwnie cmentarzem. gwiazdy masywne, co najmniej 8-krotnie cisze od soca, ktre powstay z duego fragmentu pierwotnego oboku, yj krtko i ciekawie. bardzo jasno wiec, szybko si wypalaj, wreszcie spektakularnie umieraj poprzez wybuch supernowej, gwatownie oddajc znaczn cz swej masy (wzbogacon w cikie i bardzo cikie pierwiastki) z powrotem do orodka midzygwiazdowego4. z uwagi na szybk ewolucj gwiazdy te mog koczy karier w rejonie macierzystego oboku. Fale uderzeniowe wywoywane supernowymi prawdopodobnie inicjuj fragmentacj oboku na kolejne kaczki i ich kompresj, a wic asystuj nastpnym gwiezdnym poczciom. Natomiast gwiazdy podobne do soca, ewoluujce powoli, wkraczaj u schyku ycia w faz czerwonego olbrzyma. stara gwiazda spowita jest wwczas ekspandujc otoczk, poprzez ktr w sposb cigy traci mas wysyajc w przestrze gaz i py (habing 1996). badania spektroskopowe otoczek czerwonych olbrzymw5 ujawniy, e s one niezwykymi obiektami astrochemicznymi z urozmaicon menaeri czsteczek (zwaszcza wok gwiazd bogatych w wgiel), cznie z najwiksz: 13atomowym cyjanopentaacetylenem. chemia tych otoczek jest bardziej skomplikowana

ni gstych, zimnych i spokojnych obokw midzygwiazdowych, midzy innymi dlatego, e dopuszcza rwnie reakcje endotermiczne (czyli wymagajce dostarczania ciepa) dziki obecnoci rda energii w postaci centralnej gwiazdy. z upywem czasu czerwony olbrzym przeksztaci si w biaego kara spowitego tzw. mgawic planetarn, kolejn astrochemicznie ciekaw struktur; ta ostatnia do szybko ulega rozproszeniu. w jednym z obiektw ewolucyjnie porednich (mgawicy protoplanetarnej) wykryto niedawno, dziki spektroskopii w podczerwieni, szecioczonowe piercienie benzenu archetypu zwizkw typu Pah (ceRnichaRo i wspaut. 2001). w zewntrznych warstwach otoczek reakcje staj si zdominowane przez ultrafioletowe fotony docierajce z pobliskich gwiazd, wiele czsteczek ulega tam niewtpliwie dysocjacji. Jednak najtrwalsze z nich, a take produkty rozpadu innych, zo si ostatecznie na gaz obokw rozmytych. otoczki wokgwiazdowe s te jednym z gwnych rde midzygwiazdowego pyu, niezbdnego elementu procesw chemicznych. oboki rozmyte mog ewoluowa ku gstym. z fragmentacji i kompresji obokw gstych powstaj gwiazdy; umierajc zasil one rozmyty orodek midzygwiazdowy. Tak domyka si galaktyczny obieg materii, gigantyczny recykling, w ktrym jest miejsce dla gwiezdnego pyu, komet, planet i gwiazd, a ktrego opis nie byby moliwy bez chemii.

iNTeRsTellaR chemisTRy: FRom FaR away To NeaRby


summary it is not more than 4 decades ago that the very existence of a complex interstellar chemistry was generally recognized. The development of astro-spectroscopic methods in ultraviolet, visible, infrared, and especially in the microwave range led to the detection of many molecules, from diatomic to complex organic ones, dwelling in cold, gigantic and extremely diluted clouds of interstellar matter. Underlying chemical processes taking place in disparate regions of the galaxy, as well in the gas phase as on the surfaces of minute dust grains, or within the icy shells surrounding mineral dust particles are being uncovered due to the collective
4

effort of researchers specializing in astrophysics, spectroscopy, laboratory experiments and chemical theory. Factors and reasons leading to the synthesis of interstellar molecules, some of them very exotic by terrestrial standards, are briefly described here and put in the context of the stellar evolution and of the galactic recycling of matter. The role of comets, objects which bridge the gap between the interstellar medium and the solar system, is underlined. Readers attention is also drawn to potential astrochemical aspects of the prebiotic processes on early earth.

Reszta ich masy pozostaje uwiziona w postaci supergstych gwiazd neutronowych lub jeszcze gstszych czarnych dziur. cilej: gwiazd nalecych do tzw. asymptotycznej gazi olbrzymw, oznaczanych skrtem agb (ang. asymptotic giant branch).
5

364

RobeRt Koos

liTeRaTURa
bocKele-moRvan D. i 17 wspaut., 2000. New molecules found in comet C/1995 O1 (Hale-Bopp). astron. astrophys. 353, 11011114. bRandt J. c., chapman R. D., 2004. Introduction to comets. cambridge Univ. Press. ceRnichaRo J., heRas a. m., tielens a. g. g. m., paRdo J. R., heRpin f., gulin m., wateRs l. b. f. m., 2001. Infrared space observatory discovery of C4H2, C6H2 and benzene in CRL 618. astropys. J. 546, l123l126. claeys P., 2005. Les impacts dastrodes ou de comtes et lvolution de la Terre. [w:] Des atomes aux plantes habitables. gaRgaud m. (red.), Presses Universitaires de bordeaux, Pessac, 101 134. cRovisieR J., encRenaz T., 2000. Comet Science. cambridge Univ. Press. delsemme a. h., 2001. An argument for the cometary origin of the biosphere. sci. am. 89, 432442. dishoecK e. f., blaKe g. a., 1998. Chemical evolution of star forming regions. annu. Rev.astron. astrophys.36, 317368. dufay J., 1966. les comtes. Presses Universitaires de France, Paris. duley w. w., 2000. Chemical evolution of carbonaceous material in interstellar clouds. astrophys. J. 528, 841848. duley w. w., williams D. a., 1984. Interstellar Chemistry. academic Press, london. ehRenfReund p., chaRnley s. b., 2000. Organic molecules in the interstellar medium, comets and meteorites. ann. Rev. astron. astrophys. 38, 427483. galazutdinov g. a., musaev f. a., KReowsKi J., walKeR g. a. h., 2000. Narrow diffuse interstellar bands: A survey with precise wavelengths. Publ. astron. soc. Pacific 112, 648690. habing h. J., 1996. Circumstellar envelopes and Asymptotic Giant Branch Stars. astron. astrophys. Rev. 7, 97207. heRbig g. h., 1995. The diffuse interstellar bands. annu. Rev. astrophys. 33, 1974. hong s. s., gReenbeRg J. m., 1980. A unified model of interstellar grains. astron. astrophys. 88, 194. Koos R., gRabowsKi z. R., 2000. The chemistry and prospects for interstellar detection of some dicyanoacetylenes and other cyanoacetylene-related species. astroph. & space sci. 271, 6572. KReowsKi J., 2002. Organic molecules and the diffuse interstellar bands. astrophys. J. 30, 1395 1407. Kuchowicz b., 1979. Kosmochemia. PwN, warszawa. KaiseR R. i., 2002. Experimental investigation on the formation of carbon-bearing molecules in the interstellar medium via neutral-neutral reactions. chem. Rev. 102, 13091358. lang k. R., 1980. Astrophysical Formulae. springer, berlin. mathis J. s., 1990. Interstellar dust and extinction. annu. Rev. astrophys. 28, 3770. meieR R., owen t. c., matthews h. e., Jewitt d. c., bocKelee-moRvan d., biveR n., cRovisieR J., gautieR d., 1998. A determination of the HDO/H2O ration in comet C/1995 (Hale-Bopp). science 279, 842844. ooRt J. h., 1950. The structure of cloud of the comets surrounding the Solar System and a hypothesis concerining its structure. bull. astr. inst. Netherl. 11, 91110. sanchez R. a., feRRis J. p., oRgel l. e., 1966. Cyanoacetylene in prebiotic synthesis. science 154, 784785. snydeR l. e., buhl d., zucKeRman b., palmeR P., 1969. Microwave Detection of Interstellar Formaldehyde. Phys. Rev. lett. 22, 679681. tielens a. g. g. m., 2005. The physics and chemistry of the interstellar medium. cambridge University Press. whipple F. l., 1950. A comet model I. The acceleration of Comet Encke. astrophys. J. 111, 375 394. wilson t. l., Rood R. T., 1994. Abundances in the interstellar medium. ann. Rev. astron. astrophys. 32, 191

You might also like