You are on page 1of 5

Zabawy ludu polskiego

Zaczn od ostrzeenia. Dla tych co czytaj stare polskie dokumenty sowo zabawa miao w staropolszczynie inne znaczenie ni dzi: to nie jaka forma rozrywki, ale po prostu zajcie, praca. Gdy czytamy, e chop paszczyniany zabawia na polu cztery dni w tygodniu, nie znaczy e tam si bawi, nawet nie znaczy e tam bywa, ale po prostu e tam pracowa. W czasach nowoytnych, a cilej mwic na przestrzeni trzech wiekw (XVI-XVIII) zabawa nabiera znaczenia bawienia si, wszystkie stany w Polsce miay swoje rozrywki, zabawy, a byy one rozliczne i rnorodne; dopiero rewolucja przemysowa XIX wieku zmienia wszystko: stworzya nowe spoeczestwa niepodobne do tych wczeniejszych. Dni wolnych od pracy te byo wiele na przestrzeni tych trzech wiekw - byo duo czasu na odpoczynek i relaks. W dodatku wadze kocielne pilnoway by w niedziele i wita kocielne wystrzega si pracy fizycznej; to by czas na modlitw, ale nikt, nawet najpoboniejszy, nie modli si w kociele od rana do wieczora. Etnolodzy obliczyli, e w Polsce byo prawie tyle dni wolnych od pracy co dzisiej, czyli od 80 do 100 w roku. Co prawda dzie pracy, wtedy dyktowany porami roku, w lecie trwa duej, nawet 14 godzin, ale cigle byo jeszcze troch czasu, by dla relaksu uda si do karczmy. Wolne dni od pracy to przede wszystkim 52 dni niedzielne, wita kocielne, a tych byo wicej ni dzisiaj. Waniejsze wydarzenia dziejowe te obchodzono uroczycie, byy wita tradycyjne jak dzie Kupay, odpust w parafii, okazyjne, jak przejazd przez jak miejscowo orszaku krlewskiego, witowanie urodzin syna krlewskiego, waniejsze uroczystoci pastwowe, jak np. przyjmowanie przez krla hodu swoich wasali. Egzekucje publiczne czy dzie palenia na stosie to te dni wolne od pracy. Gdy mowa o fizycznej pracy, to tylko chopi, mieszczastwo i drobna zaciankowa szlachta byli jej poddani, bogatsza szlachta, arystokraci i duchowiestwo, poza funkcjami swego urzdu, mieli cay boy rok na rozrywki. Mieli tych rozrywek wicej ni prosty lud, bo po prostu byo ich na nie sta, a ponadto wadze kocielne nie miay tej warstwie wyszej zabrania tego co byo zabronione maluczkim. W rodowisku chopsko-mieszczaskim atak frontalny duchownych by przede wszystkim przeciw tacom i piewaniu, a nawet suchaniu piosenek czy

melodii wieckich. Owszem, niektre ludowe piewki - ale tylko niektre - byy do sprone, ale zakaz, tak na wszelki wypadek, obejmowa wszystkie. Byo nawet powiedzenie, e uszy co tacw, muzyki suchali za ycia, bd wiecznie sysze jki potpiecw. Na taniec by bardziej ostry frontalny atak ni na muzyk i piew i to nie tylko z ambon kociow. Znany pisarz Andrzej Frycz Modrzewski by zgorszony tym, e "taczc skacz; okrcaj w koo niewiasty i w krg nimi zawijaj, nie sromaj si ydek obnaa, w uciski bior, cauj, szczypi, spronie dotykaj. Co za horror! Prosz zauway, e osob pci eskiej pisarz nazywa niewiast, a nie kobiet - to drugie sowo w jego czasach byo zarezerwowane dla prostytutek. Znany tumacz Biblii na jzyk polski ks. Jakub Wujek widzi w tacu warsztat wszelkiej nieczystoci. Czytajc stare dokumenty, a szczeglnie zbiory kaza, mona na prawd ubawi si pomysami kaznodziejw w temacie jakim to wielkim grzechem s tace. A wic za tace przybito Chrystusowi nogi do krzya, e kady taczcy z kobiet taczy z szatanem, itd. Prbowano nawet tace wyeliminowa z zabaw weselnych, ale tego lud nie sucha, najwyej pniej na spowiedzi przyznawano si do grzechu taczenia. Oczywicie te zakazy, chocia niby to byy uniwersalne, praktycznie nie dotyczyy dworw czy paacw. Czym wic proci ludzie wypeniali czas niedzielny i witeczny poza Msz i nieszporami? Nie byo przecie telewizji ,czsto ogupiajcej, gdy siedzimy przed ekranem godzinami, nie byo komputerw, nie byo sal kinowych czy teatralnych, ksiki byy bardzo drogie, a na dodatek trzeba byo umie czyta. piewano wic po domach pieni religijne, jak np. godzinki, odmawiano wsplnie raniec, czytano ( tam gdzie kto umia czyta) ywoty witych ( prywatne czytanie Pisma w. byo zabronione pod sankcj grzechu miertelnego a do pocztku XX w. ), ludzie schodzili si po domach gdzie starzy zawodowi bajarze opowiadali niestworzone rzeczy, byy wyskoki do karczmy, cho dla maluczkich wszystko tam byo zabronione: tace, suchanie muzyki, alkohole, z wyjtkiem wina ( bo je pija, a nawet rozmoy Chrystus), ale wina w karczmach chopskich nie podawano. Niektrzy tam zagldali po to, by byo si z czego spowiada w okresie wielkanocnym. Pamitam z moich dziecinnych czasw gromadki kobiet przy rzecze o sympatycznej nazwie winka, ich jazgotanie przyciszay troch tuczenie pranej bielizny na kamieniu

kijankami. Spotykano si w dugie wieczory zimowe na wyszywanie np. ornatu do kocioa parafialnego i na piewki, byy w duych gupach w czasie midlenia lnu czy konopi, a pniej skrcania ich wkien w nici czy sznurki. To take zabawy ludu polskiego pci eskiej i to nie tak dawno temu. Gromadnie uczestniczono w rnych zwyczajach i obchodach ludowych ktre niekiedy miay swoje pocztki jeszcze w czasach pogaskich, jak migus dyngus, chodzenie po koldzie z szopk, rzucanie wiankw do wody w noc w. Jana i wiele innych. Kocioy parafialne i zakonne dostarczay ludziom duo rozrywki, szczeglnie o okresie Boego Narodzenia. Bya wielka konkurencja midzy kocioami, szczeglnie zakonnymi, w budowaniu przy otarzu obka i jego wystroju. Tak jak dzisiaj po wikszych miastach ludzie chodz od kocioa do kocioa by je zobaczy, porwna i oceni, tak te byo i w dawniejszych czasach. Organizowano jaseka, czsto bardzo populistyczne, naiwne w treci. W czasie przedstawienia obrywao si niele Herodowi przy stajence od pasterzy i Mdrcw; ten historyczny Herod w stajence nigdy nie by, bo gdyby by, nie byoby ju Dziecitka. Oto jak nieoceniony Kitowicz opisuje inn scenk podczas jednych z jaseek: Tam yd wytrzsa futrem ... do sprzedania, ktre nadchodzcy onierz znienacka porywa. yd futra z rki wypuci nie chcia. onierz yda bi. yd porzuciwszy futro uciek. Dalszy cig tej opowiastki to sprzedanie futra mieszczaninowi, areszt onierza i mieszczanina, itd. Co to wszystko ma wsplnego z narodzinami Chrystusa nie wiem. Dla mieszczuchw najwiksz rozrywk byy do czste w owych czasach publiczne egzekucje na gwnych placach miast. Zdobycie kawaka sznura, na ktrym wieszano skazacw, czy dobrego miejsca przy szafocie byo prawie rwne wygraniu duej sumy pieninej na loterii w naszych czasach. Najwicej okazji do celebrowania, witowania i zabawy daway wydarzenia rodzinne (chrzciny, lub, nawet pogrzeb, i inne), a take wita kocielne. Etnologowie wymieniej takich okazji i sposobu celebrowanie wiele, kilkadziesit. Ludzie, szczeglnie dawniej, byli bardziej chtni ni dzisiaj, by powitowa, by si zabawi, bo to bya jedyna osigalna wtedy rozrywka. Koci to tolerowa, niektre popiera. Wiele z tych okazji to po prostu przechrzczone na uroczystoci religijne dawne pogaskie zwyczaje. Niektre z nich dotrway do naszych czasw i to przede wszystkim na wsiach, a im

wie jest bardziej oddalona od jakiego centrum kulturowego czy wikszego miasta, tym wiksza szansa, e zachoway si one tam bardziej ni gdzie indziej. Byy te rozrywki, ktre nie miay nic wsplnego z rokiem kocielnym czy wydarzeniami rodzinnymi. Wielk pasj magnatw i szlachty byy polowania. Polowali te wysi urzdnicy dworu, duchowni: biskupi, opaci. Czsto ci ksita kocioa stylem ycia nie rnili si od wieckich. Byli wydelegowani przez rodzin do tego zawodu by pomnoy majtnoci i by przy krlu lub przy wikszych magnatach wanymi i wpywowymi osobistociami. Koci na synodach do czsto zabrania tym ludziom polowania, ale nikt tego nie sucha. Lud prosty tylko po cichu narzeka, e oni musz niekiedy godowa, podczas gdy duchowny wymusza od nich miso i inne pody dla swojej psiarni. Polowania miay t dobr stron, bo dostarczay dziczyzny na stoy, a zwierzyny byo w lasach pod dostatkiem, trzeba j byo przetrzebia, by ratowa zbiory rolnicze przed stratowaniem czy wyjedzeniem. Jan Zamoyski, pierwszy ordynat, po dojciu do ogromnej fortuny i posiadoci ziemskich wielkoci mniejszego wojewdztwa, by si postawi i przeskoczy innych, w Zwierzycu pod Zamociem ogrodzi dziesitki tysicy hektarw lasw i sprowadzi z Ukrainy dzikie konie zwane tarpanami jako zwierzyn do polowa. Panowie, a szczeglnie ci, co wadali broni kochali si w turniejach. Najczciej byy to prba obalenia lanc nacierajcego na koniu z naprzeciwka wspzawodnika. Zwycisca zdobywa saw, a wysoko urodzone panie siedzce na trybunie, nawet krlowy czy faworyty krlewskie, rzucay mu podwizk lub chusteczk, wtedy stawa si ich osobistym rycerzem wielki honor. To nie by bezpieczny sport, ale bardzo uzaleniajcy. Jeden z krlw czeskich, Jan, tylko co kilka lat wraca do Pragi, by si zaj sprawami pastwowymi, wikszo czasw spdza na turniejach, mimo e mia ciao usiane bliznami i by prawie lepy z racji urazw mu zadanych. Umar w czasie turnieju. Ojciec naszego pierwszego krla elekcyjnego Henryk II Walezy nie mg y bez udziau w turniejach. Przy lada okazji stawa w szranki, a pewnego dnia w walce ze swoim rycerzem przypadkowo straci oko. Zmar niedugo pniej na skutek zakaenia. ona Katarzyna de Medici ktra bya w nieasce upokarzana obecnoci piknej Diany z Poitiers u jego boku, ostrzega go jednak, by nie bra udziau w tym turnieju, bo najsynniejszy w dziejach Europy jasnowidz

Nostradamus przewidzia nieszczcie - nie usucha jej i tak skoczy swe lata ziemskie. Poniewa krl wprost zmusi swego rycerza do walki turniejowej, ten ocali skr, a cios w oko by po prostu uznany za czysty przypadek. W czasach przedrozbiorowych do Polski zawita teatr. To bya te dua rozrywka i zabawa. Pocztkowo by na dworach bogatszych magnatw, a ich waciciele, a szczeglnie ich ony i crki bardzo entuzjastycznie osobicie uczestniczyli w przedstawieniach. Sztuki byy albo w jzyku francuskim, ale tumaczone na jzyk polski z francuskiego. Teatr nadworny wprowadzi do literatury polskiej nowy typ twrczoci - kilku znanych pisarzy chwycio za pira, pisali dramaty. Wiekim wydarzeniem, na ktre cigali nawet z daleka ludzie wszystkich stanw, jak wspomniaem, publiczne egzekucje. To by bardzo skomplikowany i rozwinity ceremonia. Ksia towarzyszcy skazacowi mieli ca ksig specjalnych modlitw na kad form egzekucji: inna bya na amanie koem, inna na nadziewanie na pal, inna przy ciciu gowy, inna na rozrywanie ciaa czterema komi. Nasi najwiksi podrnicy czasw krlw elekcyjnych Jakub Sobieski, ojciec krla Jana i bracia Radziwiowie wybrali si nawet a do Parya, by wzi udzia w okrutnym i bolesnym umiercaniu zabjcy krla francuskiego Henryka IV Burbona. To byo chyba najsynniejsza egzekucja przestpcy w dziejach Europy. ( Rozrywka w dawnej Polsce, Zabawy ludowe Egzekucje jako forma rozrywki, Wadysaw Pomaraski)

You might also like