You are on page 1of 3

Ministra, ministerka, pani minister

Nie jestem dziennikarzem ani filologiem, pisuj jednak do tygodnika i miesicznika po polsku, mimo e mieszkam od p wieku poza krajem. Staram si zachowa czyst polszczyzn w mowie i w pimie. Natrafiam jednak na trudnoci jzykowe (szczeglnie w pimie - zreszt kto ich nie ma!?), szczeglnie dotyczce eskich form zawodw czy pozycji jakie w obecnym spoeczestwie spenia kobieta, oraz jak okreli jak funkcj, akcj czy jaki nowy twr, choby nowe oprogramowanie w dziedzinie wiedzy komputerowej. Tytu tego artykuu powsta po wypowiedzi pani minister sportu Joanny Muchy w programie Tomasz Lis na ywo. Chce ona by j nazywano ministr, a nie ministrem. Co mi to zabrzmiao jako wyraenie niezgodne z zasadami sowotwrstwa w jzyku polskim, odnalazem w pimie kilka wypowiedzi specjalistw na ten temat i wszyscy, do ktrych dotarem, uwaaj to za dziwolg jzykowy. Gdyby sowo minister miao pochodzenie przymiotnikowe, monaby je byo zamieni na ministra, ale tak nie jest. W acinie owszem rzeczownik minister wymienialny jest na ministra, ale tu mowa o jzyku polskim, ktry od aciny ju odszed daleko. Poprawniejsz form byaby ministerka, bo od rzeczownika mskiego tworzy si rzeczowniki eskie najczciej przez dodanie przyrostka -ka, rzadziej -ini/yni. I to sowo nie pasuje do pani sprawujcej urzd ministra, bo nie jest w powszechnym uyciu i budzi ze skojarzenia, e moe pochodzi od mskiego sowa ministerek, czyli ministerk mona uzna za ma, niepowan, czy nawet gupaw pani minister. Niestety nie ma wyjcia: pani Mucha przez ludzi znajcych jzyk polski bdzie nazywana ministrem, czy tego chce, czy nie. Nie ma obawy e kto pomyli j z mczyzn, bo sowo grzecznociowe "pani" oraz przydawki i orzeczenia w zdaniu rozwiewaj moliwo takiej pomyki. W zdaniu hipotetycznym "pikna pani minister Joanna Mucha ogldaa wszystkie mecze pikarskie Euro" znajduj si a cztery sowa okrelajcych jej kobiec tosamo. Jak powstaj nowe sowa w naszym bardzo fleksyjnym i otwartym na nowoci jzyku? Przede wszystkim domagaj si tego zmiany jakie zaistniay w funkcjonowaniu spoeczestw, oraz konieczno nazwania czego nowego, jakiego odkrycia, czy nawet stworzenie poj w caej nowej dziedzinie wiedzy jak na przykad s nauki komputerowe. Trudnoci z nazewnictwem kobiet maj zrdo w tym, e coraz wicej zawodw, funkcji, stanowisk, do niedawna bdcych domen mczyzn, zajmuj dzi take kobiety - trzeba je jako nazwa. Nie ma potrzeby sigania do czasw w ktrych kobieta postrzegana bya raczej jako rzecz ni osoba,bo jeszcze okoo sto lat temu kobieta poza domem nie sprawowaa adnych odpowiedzialnych funkcji, nie byo wic potrzeby by wymyla jakie nowe sowa. Pierwsze lekarki zaczto nazywa medycynierkami, by sowem

zwizanym z leczeniem nie podpa mczyznom lekarzom. Owszem znane byy sowa krlowa, hrabina, baronowa, itp., ale te sowa oznaczay przewanie tylko to e s one onami krlw, hrabiw, baronw. Gdy kobieta faktycznie rzdzia krajem (co si zreszt rzadko zdarzao), uywano tego samego sowa; nikt z poddanych nie mia jednak wtpliwoci e chodzi tu o wadczyni. W jzyku polskim najczciej dodaje si wspomnian kocwk -ka by okreli pozycj czy funkcj kobiety. Ale i ta praktyka nie jest powszechna. Nisze i bardziej pospolite funkcje tak skonstruowane sprawowane przez kobiety na og przyjy si w jzyku, wysze nie wszystkie. Owszem przyjo si sowo senatorka, ale nie poseka, tylko posanka. Feministki prbuj znale dla kobiet pracujcych w zawodach do tej pory "mskich" nowe nazwy-sowa, ale niektre kobiety obdarzone nimi nie s do koca przekonane o tym czy chc by tak nazywane. Pamitajmy, e rozwj jzyka jest fenomenem samoistnym, nie tworz go grupy interesw. Kobieta wykadajca na uniwersytecie czy zaangaowana w badania naukowe nie bardzo lubi gdy nazywa si j filolok, filozofk, lingwistk, fizyczk, matematyczk, prawniczk, mimo e gramatyka jzyka polskiego nie ma zastrzee do tych nazw. Jestem pewny, e biedny student zwracajcy si np. do Pani Filozofki XY, by mu daa jeszcze jedn szans zdawania egzaminu, raczej nie wzruszy j t prob; moe miaby wiksz szans gdyby j nazwa Pani Profesor Filozofii XY. W odczuciu ogu te nowe sowa zaniaj pozycj czy autorytet kobiet bdcych na szczycie w jakiej dziedzinie nauki. Nauczycielki rnych przedmiotw w szkoach rednich czy podstawowych raczej nie bd miay nic przeciwko temu, gdy kto je nazwie historyczk, chemiczk, matematyczk i tym podobnie, to cigle lepsze ni "ta od matmy", czy" historyca" Sowa eskie zakoczone na -owa, -ina/yna jak ministrowa, sdzina, sotysowa, wjtowa, wojewodzina, kiedy nie wskazyway profesji, ale fakt, e kobiety te byy onami ministra, sdziego, sotysa, wjta, wojewody. Dzi niekiedy kocwki te znacz zarwno on, ale i kobiet sprawujc funkcj, a niekiedy straciy znaczenie pierwotne. I tak np. sdzina, to dzi penoprawne sowo okrelajce kobiet sdziego, a sotysowa, to przede wszystkim kobieta sprawujca ten urzd i nie koniecznie ona sotysa. Kiedy nawet sowo krawcowa nie oznaczao kobiety co szyje, ale on krawca, a t co szya nazywano krawczyni. Dzi to ostatnie sowo ulego kompletnemu zapomnieniu. Niektrzy maj opory zmienia nazw msk na esk przez dodanie sufiksu -ka, bo uwaaj e suy on do tworzenie zdrobnie (np. lampa, lampka). Kocwka -ka, owszem tworzy zdrobnienia, ale tylko u rzeczownikw rodzaju eskiego; tutaj mamy do czynienia z rzeczownikami mskimi zamienianymi na eskie. a wic nie bjmy si tej kocwki przy okrelaniu funkcji czy zawodu kobiet. W kadym jzyku zdarza si e istniej w nim sowa, ktre maj dwa lub wicej odmiennych znacze, jednak z kontekstu powiedzenia czy zapisanego zdania precyzyjnie wynika o jakie znaczenie

chodzi. Gdy mowa o prowadzeniu samolotu przez pilotk nie chodzi tu o czapk, ale kobiet bdca pilotem. Niektre grupy spoeczne s bardzo oporne w nazywaniu prac, zaj czy funkcji kobiecych jak nowoutworzon nazw od rzeczownika rodzaju mskiego, cho gramatyka na to pozwala. Chodzi tu przede wszystkim o suby mundurowe. Nikt z nas nie sysza (chyba e w kabaretowym wystpie), e "kapralka" Kowalska daa wycisk swym podwadnym na mustrze, e "poruczniczka" Malinowska niewaciwie zapia guziki munduru, e "generaka" Nowak o mao nie doprowadzia do wojny, itp. Owszem s sowa kapralowa, porucznikowa, generaowa, ale kobiety tak nazwane nie maj nic wsplnego z wojskiem, s tylko onami wojskowych. S w jzyku polskim nazwy, ktre nie da si przemieni na eskie przez dodanie kocwki np. jaskiniowiec, bankowiec, akowiec, przechodze. Tu trzeba koniecznie uy formy opisowej, np."kobieta z AK-a". Inne sowa eskie urobione od mskich chyba nigdy nie zaistniej w jzyku polskim, dlatego, e zbitka sowa mskiego z kocwk stwarza sowo trudne do wypowiedzenia nie tylko przez obcokrajowca, ale i przez Polaka. I tak polscy filolodzy, a tym bardziej nard, nie zakceptuj takich zbitek - cho zgodnych z reguami polskiego sowotwrstwa - jak np. adiunktka, chirurka, architektka, pediatrka. Dbajc o poprawno gramatyczn w nazewnictwie funkcji kobiet trzeba cigle pamita, czy nazwy im nadane, cho poprawne, nie prowadz do jakich humorystycznych czy wprost makabrycznych skojarze. Przytocz przykad podany w artykule Katarzyny Kosiskiej zamieszczonym w Polityce. Twierdzi, e usyszaa w radiu tak relacj:" Na trybunach kibice brazylijscy ubrani tylko w bikini, ktrzy okazae biusty maj odziane w skpe staniki w barwach narodowych..." A strach jecha do tego kraju na mundial czy na najblisz olimpiad letni, bo mona si znale wrd takich zwyrodniaych seksualnie kibicw. A si tu prosi, by t grup nazwa po prostu kibickami, bez wzgldu na to, czy sowo to ju si znalazo w sowniku poprawnej polszczyzny, czy nie. W takim towarzystwie nikomu nic nie grozi, co wicej, mona mie dodatkowe atrakcje wizualne poza ogldaniem meczu. Jest jedno wyjcie by rozwiza problem, czy jakie wyraenie lub sowo s poprawne - trzeba po prostu kupi sobie pene najnowsze wydanie sownika poprawnej polszczyzny i trzyma si wiernie jego wskaza. Gdy komu si nie podoba uyte przez nas sowo czy wyraenie,odsyamy go do sownika, czy do wypowiedzi profesorw Miodka, Bralczyka, czy innych autotrytetw poprawnoci jzykowej; oni uznali to wyraenie za poprawne, ich si trzeba czepia nie mnie - wtedy natrta mamy z gowy. (Poprawno jzykowa, Jzyk polski- Sownictwo, Minister Mucha, Wadysaw Pomaraski)

You might also like