You are on page 1of 7

Ewangelia Markiona Hans Jonas Markion z Sinope w Poncie zajmuje wyjtkow pozycj w myli gnostyckiej, jak rwnie w historii

Kocioa chrzecijaskiego. W tym drugim sensie by on najbardziej stanowczym i zdecydowanym chrzecijaninem wrd gnostykw, i z tego te powodu stanowi wielkie wyzwanie dla chrzecijaskiej ortodoksji; cilej mwic, jego nauki, bardziej ni jakakolwiek inna herezja, doprowadziy do sformuowania kocielnych dogmatw wiary. W myli gnostyckiej za jego pozycja jest tak specyficzna, e wybitny znawca markionizmu, Adolf von Hamack, podwaa nawet przynaleno Markiona do caego ruchu. Wyjtkowo pozycji Markiona w myli gnostyckiej Markion stanowi waciwie wyjtek od wielu regu gnostyckich. Jako jedyny z gnostykw powanie potraktowa Mk Chrystusow, chocia jego interpretacja tego wydarzenia bya nie do zaakceptowania przez Koci. Nauki Markiona s cakowicie wolne od fantazji mitologicznych, ktrymi delektowaa si myl gnostycka; nie spekuluje on na temat absolutnego pocztku, nie pomnaa istnienia boskich i pboskich bytw, odrzuca alegori jako metod rozumienia Starego i Nowego Testamentu, nie twierdzi, i sam posiad wysz, duchow wiedz, lub e czowiek w ogle zawiera w sobie element boski jako rdo lub odbiorc tej wiedzy, opiera sw doktryn jedynie na dosownym, w jego rozumieniu, znaczeniu Ewangelii. W swoich rygorystycznych ograniczeniach jest cakowicie wolny od synkretyzmu tak charakterystycznego dla gnostycyzmu jako caoci; i wreszcie, jak w. Pawe, ktry by dla niego najwaniejszym apostoem, Markion czyni wiar, a nie wiedz, narzdziem zbawienia. Ta ostatnia okoliczno umiejscowiaby Markiona poza krgiem gnostyckim, jeli byaby okrelona przez pojcie gnozy. Jednake antykosmiczny dualizm jako taki, ktrego Markion jest najbardziej bezkompromisowym wyrazicielem, idea nieznanego Boga przeciwstawionego kosmosowi, sama koncepcja niszego i opresyjnego Stwrcy i wypywajcy std pogld na zbawienie jako wyzwolenie z jego mocy poprzez obc zasad, s w najwyszym stopniu gnostyckie, i kady, kto je wyznawa w owym czasie, musia by uznany za jednego z gnostykw, nie tylko z racji samego klasyfikowania, ale i w tym sensie, e szeroko wystpujce idee gnostyckie musiay ksztatowa jego mylenie. Jednake ta sama koncepcja Obcego, ktra w tak silny sposb czy Markiona z szerokim nurtem gnostyckim, ujta zostaa w jego naukach w sposb zupenie nowy. W najbardziej zwizym ujciu Ewangelia Markiona[1] mwi o obcym i dobrym Bogu, Ojcu Jezusa Chrystusa, ktry wybawia ndzn ludzko z cikich okoww doycia wiecznego, ale ktra to ludzko jest mu cakowicie obca. Koncepcj obcoci prawdziwego Boga podziela Markion z szeroko rozumianym gnostycyzmem, ale twierdzenie, e Bg jest obcy nawet obiektom jego zbawienia i e ludzie s mu obcy nawet w swych duszach i w duchu, jest jego wasnego autorstwa. Pogld ten przekrela waciwie jedno z najbardziej podstawowych twierdze religii gnostyckiej, ktre mwi o tym, e ludzie s obcy w tym wiecie i dlatego ich wstpienie w wiat boski jest powrotem do ich prawdziwego domu, oraz e zbawiajc ludzko najwyszy Bg zbawia rwnie siebie samego. Wedug Markiona czowiek w swej peni, podobnie jak natura, jest tworem Boga wiatowego i a do przyjcia Chrystusa jest penoprawn i nieograniczon wasnoci tego Boga, zarwno w ciele, jak i w duszy[2]. W sposb naturalny zatem nie jest on obcy temu wiatu, tak jak Dobry Bg jest w absolutnym 1

sensie obcy Bogu wiatowemu oraz caemu stworzeniu. Pogld, e Bstwo, ktre zbawia z tego wiata, miaoby cokolwiek z istnieniem wiata wsplnego, nie ma sensu, nawet w tym znaczeniu uznawanym przez myl gnostyck e pewna cz Bstwa wmieszaa si w stworzenie w wyniku zdrady lub aktu przemocy. W rezultacie nie istnieje adna genealogia lub historia, ktra wizaaby Demiurga z Dobrym Bogiem. Demiurg jest penoprawnym bstwem, ktre wyraa sw natur poprzez widzialny wszechwiat stworzenia, ale jest antyteza Dobrego Boga, chocia nie jako element za, lecz sprawiedliwoci. Chocia wic opisywany jest w niezbyt sympatycznych barwach, nie jest to Ksi Ciemnoci. Oryginalno nauki Markiona polega z jednej strony na ujciu antytezy tych dwch bstw, a z drugiej strony na znaczeniu nadanemu zbawieniu przez Chrystusa. Zbawienie wedug Markiona Poczynajc od drugiego z wymienionych wyej problemw, moemy powtrzy za Harnackiem: Na pytanie, od czego zbawi nas Chrystus od demonw, od mierci, od grzechu, od ciaa (wszystkich tych odpowiedzi udzielano ju od najdawniejszych czasw) Markion odpowiada stanowczo: Chrystus zbawi nas od wiata i jego Boga, aby uczyni nas dziemi nowego i obcego Boga.[3] Odpowied ta wywouje kolejne pytanie: Z jakiego powodu Dobry Bg miaby miesza si w los czowieka? Odpowied brzmi: Z adnego, poza swoj dobroci. Bg nie przyprowadza obcych zbkanych dzieci z powrotem do domu, ale dobrowolnie adoptuje je, aby zabra je z rodzinnego kraju ucisku i ndzy do domu nowego Ojca. Jednoczenie ze wzgldu na fakt, e ludzie nie s jego oryginaln wasnoci, ale nale do Boga wiatowego, ich zbawienie przez Chrystusa jest kupione za darmo. Markion powouje si tu na list w. Pawa do Galatw (3, 13): Chrystus wykupi nas (nawiasem mwic, przez zmian dwch liter, por. Gal 2, 20, wykupi [hegrese] mnie na umiowa [hegpese] mnie jedna z charakterystycznych dla Markiona poprawek tekstowych), jak twierdzi najwidoczniej jako obcych, gdy nikt nie wykupuje tych, ktrzy do niego nale. Cen wykupu bya krew Chrystusa dana nie jako zmazanie grzechw lub oczyszczenie ludzkoci z winy, czy te jako pokuta zastpcza wypeniajca Prawo Zakonu krtko mwic nie za jakiekolwiek wyrwnanie rachunkw midzy ludzkoci a Bogiem ale za uniewanienie prawa Stwrcy do jego wasnoci. Jednoczenie legalno tego prawa jest uznana, jak rwnie wano Zakonu, ktremu ludzie, jako poddani pana wiata i tak dugo jak s nimi, winni s posuszestwo. W tym sensie Markion rozumie argument Pawowy, dotyczcy Zakonu i oglnie interpretuje wszystkie wypowiedzi apostoa, skdind niekorzystne dla swego stanowiska, ktre podkrelaj wag objawienia starotestamentowego. W istocie Markion uznaje Stary Testament za autentyczny dokument Boga wiatowego, a w swojej interpretacji skania si ku ydowskiej egzegezie w opozycji do wspczesnych mu chrzecijan poprzez nacisk na dosowne znaczenie Pisma i odrzucenie metody alegorycznej, ktr Koci stosowa do Starego Testamentu w celu ustalenia jego zgodnoci z Nowym. Markion nie tylko nie by zainteresowany tak zgodnoci, ale nie mg si z ni zgodzi, gdy Stary Testament stanowi objawienie tego Boga, ktry stworzy wiat i nim rzdzi. Godzc si z powyszym, Markion akceptowa w znaczeniu dosownym stwierdzenia, ktre Koci mg pogodzi z objawieniem chrzecijaskim tylko poprzez interpretacj alegoryczn. Tak wic Markion zgadza si z ydami w opinii, e ich obiecany Mesjasz, ten ziemski, syn Boga wiatowego, mia naprawd przyj, by ustanowi swoje ziemskie 2

krlestwo, tak jak gosili prorocy. Tylko nie ma to nic wsplnego ze zbawieniem przyniesionym przez Chrystusa, ktre jest akosmiczne w swej naturze i nie zmienia kierunku wydarze wiata, nawet w sensie ich poprawy: w rzeczy samej zmienia ono tylko perspektyw przyszego ycia odkupionej duszy, a take poprzez wiar w t przyszo jej obecn duchow sytuacj, jednake wiat pozostawia samemu sobie, to znaczy, jego ostatecznemu samounicestwieniu. W tym, co pozostao z ich ziemskiego ycia, postpowanie wierzcych okrelone jest nie tyle przez pozytywn trosk o uwicenie ycia, ale przez negatywne staranie o ograniczenie kontaktu z domen Stwrcy (patrz poniej). Przysza szczliwo moe by antycypowana tutaj jedynie poprzez wiar; w istocie jest to jedyna forma, w ktrej boska adopcja, dana przez Chrystusa moe by zaakceptowana, jako e jej odmowa oznacza jej odrzucenie: ci, ktrzy pozostaj pod wadz Stwrcy, czyni to z wasnego wyboru[4]. Tak wic adna iluminacja wybranych poprzez gnoz przeksztacajc ich natur i wydobywajc z ich wntrza ukryty boski pierwiastek nie jest w stanie zakci tej cile prawnej transakcji pomidzy Dobrym Bogiem, Stwrc oraz duszami zaadoptowanymi do ojcostwa tego pierwszego. Tylko wierzcy s zbawieni, a nie gnostycy, chocia wiara z jej ubezpieczeniem niesie z sob wasne dowiadczenie bogosawionego ywota. Tyle na temat soteriologii. Dwaj Bogowie Markion opracowa swoj teologi w formie antytez zgodnie z tytuem jednej z jego zaginionych ksig. Wikszo z tych antytez wyraona bya w formie atrybutw dwch Bogw. Jeden jest rzemielnikiem (demiurgos), Bogiem stworzenia (lub powstawania), wadc tego eonu, znanym i przewidywalnym; drugi jest Bogiem ukrytym, nieznanym, niedostrzegalnym, nieprzewidywalnym, obcym, innym, rnym, a take nowym. Bg-Stwrca znany jest ze swego stworzenia, w ktrym objawiona jest jego natura. wiat zdradza nie tylko jego istnienie, ale take jego charakter, ktry jest maostkowy. Wystarczy spojrze na jego godny poaowania twr: Zadzierajc w gr nosy cakowicie bezwstydni markionici lubuj si w burzeniu dziea Stwrcy: W istocie powiadaj wielkim tworem wartym swego Boga jest ten wiat! (Tertulian, Contra Marcionem, I, 13). Gdzie indziej Tertulian wymienia epitety takie jak: te aosne ywioy i ta ndzna cela Stwrcy[5]. Ta sama maostkowo, sabo i niekonsekwencja charakteryzujca stworzenie, widoczna jest w jego poczynaniach z ludzkoci, a nawet z jego wybranym ludem. W tym celu Markion przytacza wiadectwa ze Starego Testamentu, ktry jest dla niego prawdziwy we wskazanym powyej sensie. Najbardziej rewelacyjnym samoobjawieniem Stwrcy jest Zakon, co prowadzi nas do ostatniej, a dla Markiona najwaniejszej antytezy: pomidzy sprawiedliwym Bogiem a dobrym Bogiem. Z chrzecijaskiego punktu widzenia jest to najbardziej niebezpieczny aspekt dualizmu Markiona: rozszczepia on bowiem i przypisuje dwm wzajemnie wykluczajcym si Bogom polaryzacj sprawiedliwoci i miosierdzia, ktrych wspistnienie w jednym Bogu tworzy wanie napicie dialektyczne teologii Pawowej. Dla Markiona, czowieka niszego umysu i przez to bardziej skonnego do formuowania zgrabnych tworw logicznych, sprawiedliwo i dobro przecz sobie wzajemnie i z tego powodu nie mog wspistnie w tym samym Bogu: koncepcja kadego Boga, oczywicie prawdziwego Boga, musi by jednoznaczna oto zuda kadego teologicznego dualizmu. Sprawiedliwy Bg to Bg Zakonu, dobry Bg to Bg Ewangelii. Upraszczajc w. Pawa pod tym, jak i innym wzgldem, Markion rozumie sprawiedliwo Zakonu jedynie w sensie formalnym, wskim, karzcym i mciwym (oko za oko, zb za zb) i tak pojta sprawiedliwo, a nie otwarte zo, jest gwn cecha Boga3

Stwrcy. Przeto Bg zdeprecjonowany przez Chrystusa nie jest perskim Arymanem ani absolutn ciemnoci Markion pozostawi diaba jako osobn posta istniejc w krlestwie Stwrcy ani materia, ale po prostu Bogiem wiatowym, o ktrym naucza Zakon i prorocy. Dobro moralna w ramach Zakonu, cho wedug wewntrz-wiatowych standardw, stoi wyej od rozwizoci, jest nieistotna z punktu widzenia transcendentnego zbawienia. Tak jak Bg-Stwrca jest znany, oczywisty i sprawiedliwy, tak Bg prawdziwy jest nieznany, obcy i dobry. Jest on nieznany, gdy wiat nie moe nas o nim niczego nauczy. Poniewa nie mia on swojego udziau w stworzeniu, aden lad w naturze nie pozwala podejrzewa nawet jego istnienia. Wedug Tertuliana: Bg Markiona w naturalny sposb nieznany i jedynie w Ewangelii objawiony (op. cit, 5, 16). Nie jest on autorem tego wiata, wczajc w to czowieka, i dlatego jest rwnie obcy. To znaczy, nie istniej adne naturalne wizy ani pokrewiestwa, ktre czyyby go z istotami tego wiata, jak rwnie nie czuje si on zobowizany do troski o los czowieka. To, e nie przykada on rki do rzdzenia wiatem w sposb fizyczny, jest dla Markiona samo w sobie oczywiste: odrzuca on z Ewangelii jako judaistyczne wtrty stwierdzenia Pana o Ojcu troszczcym si o wrble i o kady wos na gowie czowieka. Ojciec obwieszczony przez Jezusa Chrystusa nie mg mie nic wsplnego ze sprawami natury i jej Boga. Tym samym przekrelona zostaje caa idea boskiej opatrznoci w tym wiecie. Tylko w jednym przypadku Dobry Bg wtrca si w sprawy wiata, co stanowi jego jedyny z nim zwizek: wtedy, gdy zsya swego Syna w celu zbawienia czowieka od wiata i jego Boga: To jedno dzieo wystarcza naszemu Bogu, to e wyzwoli czowieka przez swoja najwysz dobro, i jest to wicej warte ni wszystkie koniki polne[6] (Tertulian, op. cit, l, 17). Widzimy, e dobro Dobrego Boga zwizana jest z jego obcoci w rym sensie, e usuwa ona wszystkie inne powody, dla ktrych Bg miaby mie co wsplnego z czowiekiem. Dobroci jego zbawczego dziea dobrze robi ta Boa obco i poczynania z obcymi: To wanie czowieka, dzieo Boga-Stwrcy, wybra lepszy Bg do miowania, i dla niego zada sobie trud zstpienia z trzeciego nieba do tych aosnych ywiow, i dla niego zosta nawet ukrzyowany w tej niewielkiej celi Stwrcy (tj. na ziemi) (ibid., 14). aska dana darmo W ten sposb jedyny zwizek Dobrego Boga ze wiatem jest natury soteriologicznej; to znaczy, jest skierowany przeciwko wiatu i jego Bogu. W stosunku do czowieka zwizek ten jest cakowicie dobrowolnie zainicjowany przez obcego Boga i dlatego jest aktem czystej aski. I tu znw Markion interpretuje po swojemu antytez Pawow o asce danej darmo i usprawiedliwieniu przez uczynki. To, e aska jest dana darmo, jest dla obydwu mylicieli ca treci religii chrzecijaskiej, ale jeli u Pawa darmo oznacza w obliczu ludzkiej winy i niewydolnoci, to znaczy wobec braku jakichkolwiek ludzkich zasug, u Markiona oznacza to w obliczu wzajemnej obcoci, to znaczy wobec braku jakichkolwiek wzajemnych zobowiza. Ani odpowiedzialno, ani ojcowskie przywizanie Stwrcy do swoich istot w tym przypadku nie dziaa, ani te Dobry Bg nie jest w zwykym gnostyckim znaczeniu mediacyjnie zaangaowany w los dusz (i wiata) poprzez opisane genealogiczne powizania, tak e nie ma on czego odzyskiwa ani przywraca. Wreszcie przy braku powyszych powiza, idee wybaczenia i pojednania rwnie nie maj zastosowania: jeli ludzie byli przedtem grzesznikami, z pewnoci nie grzeszyli oni przeciw niemu. Rzecz w tym, e pierwszy zwizek midzy Bogiem a tymi istotami, ktre nie s jego, zosta ustanowiony poprzez akt aski bez precedensu, zwizek ten trwa nadal jedynie na tej zasadzie. Czytelnik chrzecijaski moe w tym miejscu zada sobie pytanie, co si stao z 4

chrzecijask koncepcj boskiego miosierdzia. Nawoywanie do skruchy, groba sdu, strach i pokuta wszystko to usunite jest z posania chrzecijaskiego. Ale naley tu zauway, e podczas gdy Markion znis paradoks Pawowy o Bogu, ktry jest sprawiedliwy i dobry, i wobec ktrego czowiek jest winny, ale umiowany, podkrela on tym bardziej paradoks aski danej w sposb nieodgadniony, dobrowolny, bez uprzedniej zachty i przygotowania, jedynie na zasadzie nieredukowalnej tajemnicy boskiej dobroci jako takiej. Z tego wzgldu Markiona naley uwaa za wielkiego protagonist religii paradoksalnej. Moralno ascetyczna Markiona Nie mniej bezkompromisowe stanowisko ni w swej doktrynie teologicznej, wykaza Markion w wyprowadzonych z niej nakazach postpowania. Nie byo oczywicie mowy o modyfikowaniu lub uzupenianiu aski boej przez uczynki ani tym bardziej o doskonaleniu natury ludzkiej przez cnot na sposb pogasko-klasyczny. W zasadzie caa pozytywna moralno jako sposb regulowania i przez to potwierdzania uczestnictwa czowieka w systemie stworzenia bya jedynie wersj Prawa Zakonu, przez ktre stwrca realizowa sw wadz nad dusz ludzka, i do ktrej zbawieni nie byli ju zobowizani: dalsze praktykowanie Prawa byoby utwierdzaniem przynalenoci do kosmosu, ktra przeciwnie powinna by zredukowana do koniecznego minimum a do czasu ostatecznego wyjcia z zasigu Prawa. Ta ostatnia uwaga okrela charakter moralnoci propagowanej przez Markiona. Jej zasad byo nie wypenienie, lecz zredukowanie wiata Stwrcy przez wykorzystanie go w jak najmniejszym stopniu. Poprzez opozycj wobec Demiurga Markion odrzuca korzystanie z rzeczy z tego wiata (Klemens Aleksandryjski, Stromata; Excerpta ex Theodoto, 3, 4.25). Tak zalecany ascetyzm jest, cile rzecz ujmujc, kwesti nie tyle etyki, co metafizycznego dostosowania si. O ile unikanie skalania przez wiat byo czci tak rozumianego ascetyzmu, gwnym jego aspektem byo hamowanie raczej ni promowanie dziea Stwrcy; a nawet postpowanie wbrew niemu: (Markion) utrzymuje, e drani on Demiurga odsuwajc si od tego, co on uczyni lub ustanowi (Hipolit, Refutatio Omnium Haeresium, 10, 19,4). Trwaa abstynencja pokarmowa ma na celu zniszczenie, wzgardzenie i obrzydzenie dziea Stwrcy (Hieronim, Adv. Jovinian. 2, 16). Zasada hamowania jest szczeglnie wyrana w zakazie stosunkw seksualnych i maestwa: Nie chcc pomaga w zaludnieniu wiata stworzonego przez Demiurga, markionici gosili abstynencj maesk przeciwstawiajc si swojemu Stwrcy i uciekajc si pod opiek Dobrego Boga, ktry ich powoa i ktry, jak powiadaj, jest Bogiem w innym sensie: dlatego nie chcc pozostawi niczego swojego na tym padole staj si wstrzemiliwi nie z powodw moralnych, ale z niechci do swego Stwrcy i z braku ochoty do korzystania z jego stworzenia (Klemens Aleksandryjski, 3 op. cit.). Problem skalania przez ciao i dz, tak rozpowszechniony w owych czasach, nie jest nawet poruszony; zamiast tego (chocia bez jego wykluczenia: cf. Tertulian, Contra Marcionem, l, 19), gdzie maestwo nazwane jest plugastwem i obscenicznoci (spurcitiae) to wanie aspekt reprodukcyjny dyskwalifikuje seksualizm ten sam, ktry w oczach Kocioa usprawiedliwia wanie seksualizm jako jego cel w ramach dyspensy natury. Markion wypowiada tu oryginalny i typowo gnostycki argument, ktrego najpeniejsze sformuowanie znajdziemy u Maniego: e program reprodukcyjny jest pomysowym sposobem nieograniczonego zatrzymania dusz w tym wiecie[7]. W ten sposb ascetyzm Markiona, przeciwnie do ascetyzmu esseczykw czy pniejszego monastycyzmu chrzecijaskiego, nie mia na celu pogbienia uwicenia ludzkiego istnienia, lecz by w istocie negatywny w swojej koncepcji i stanowi cz gnostyckiej rewolty przeciw kosmosowi.

Markion i Pismo wite Stosujc swoje rozumienie w. Pawa jako probierz tego, co jest lub nie jest prawdziwie chrzecijaskie, Markion podda pisma nowotestamentowe rygorystycznemu procesowi selekcji, aby oddzieli prawd od tego, co uwaa za pniejsze falsyfikacje. W ten sposb po raz pierwszy wczesnochrzecijaskie dokumenty zostay nie tylko poddane, cho w nieco bezwzgldny sposb, opracowaniu krytycznemu, ale take sama idea kanonu zostaa zrodzona i wprowadzona w ycie w Kociele chrzecijaskim. Kanon starotestamentowy zosta ustalony na dugo przedtem przez teologw ydowskich, ale wtedy nie istnia jeszcze zestaw autorytatywnych i autentycznych ksig Pisma witego wyodrbniony z pynnej masy pism chrzecijaskich. Ze zrozumiaych powodw kanon zaproponowany przez Markiona Kocioowi by skromny i nie trzeba wyjania, dlaczego cay Stary Testament znalaz si za burt. Z obecnego Nowego Testamentu natomiast jedynie Ewangelia wedug w. ukasza i dziesi Listw Pawiowych zostay zaakceptowane, cho te ostatnie z pewnymi poprawkami i usuniciami tego, co Markion nazywa judaistycznymi wtrtami. Jak wspomnielimy, Markion bra take pod uwag Ewangeli w. ukasza, ktr w caoci uwaa za autentyczn, tzn. dan przez Boga (i std nie przez ukasza), i dlatego te wymagajc uwanego oczyszczenia: na przykad historia narodzin Chrystusa, z jej odniesieniami do Dawida, musiaa by usunita, i wiele innych fragmentw, z ktrych wymienilimy ju werset 12, 6. Te waniejsze uwagi wystarczaj do zilustrowania oglnego charakteru krytyki tekstu biblijnego Markiona. To wanie w odpowiedzi na prb Markiona, by Kocioowi narzuci swj kanon, a z tym i ca jego interpretacj przesania chrzecijaskiego, ten ostatni podj starania, by okreli kanon i dogmat ortodoksyjny. Przy ustalaniu kanonu gwna walka dotyczya usunicia (lub nie) Starego Testamentu, i jeli Pismo wite obejmuje dzi obydwa Testamenty, zawdziczamy to temu, e stanowisko markionistw nie zwyciyo w tym zakresie. W analogicznej kwestii ustalenia dogmatu akcent antymarkionistyczny widoczny jest wyranie we wczesnych sformuowaniach problemu. Regula fidei, ktr Orygenes poprzedzi swoje gwne dzieo De Principiis, zawiera takie emfatyczne stwierdzenia[8]: Ten sprawiedliwy oraz dobry Bg, Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, sam da (nam) prawo i prorokw, i Ewangelie; ten, ktry jest jednoczenie Bogiem apostow, Starego i Nowego Testamentu. Jednake w ten czy inny sposb markionizm pozosta do dzi problemem wewntrz chrzecijastwa. Niezalenie od wszelkich kontrowersji doktrynalnych przesanie Markiona o nowym i obcym Bogu nigdy nie przestanie porusza ludzkich serc. Przypisy [1] Najobszerniejszym jej rdem jest picioczciowe dzieo Tertuliana Adversus Marcionem. Z wyczerpujcych polemik Orygenesa, drugiego wielkiego krytyka Markiona z III wieku, ocalay jedynie fragmenty. Pozostali herezjologowie, poczynajc od pierwszego z nich, Justyna Mczennika (II wiek), zajmowali si Markionem i jego zwolennikami a do V wieku, kiedy to gminy markionistw, resztki Kocioa zaoonego przez Markiona, nadal istniay na Wschodzie. [2] Markion uznaje przekaz o stworzeniu czowieka zawarty w Genesis, ale w tym rozumieniu, e Dobry Bg nie przyoy w ogle do tego rki. [3] Adolf von Hamack. Marcion: Dos Euangelmm vom fremden Cott, Leipzig. 1921, s. 31. Ksika Harnacka jest klasyczn i najlepsz monografi poszczeglnych dziaw gnostycyzmu. 6

[4] W zwizku z tym Markion podaje oryginalne, aczkolwiek artobliwe wyjanienie domniemanego faktu, e przeciwnie do Kaina. Sodomitw i im podobnym Abel. patriarchowie i wszyscy sprawiedliwi oraz prorocy tradycji biblijnej nie zostali zbawieni, gdy Chrystus zstpi do Piekie: wiedzc z dugiego dowiadczenia, e ich Bg lubi ich kusi podejrzewali kuszenie rwnie i tym razem, i dlatego nie uwierzyli w Ewangeli Chrystusowa. [5] Oglnie rzecz biorc Markion okrela charakter Boga wiatowego poprzez charakter wiata, gdy stworzenie musi by takie jak Stwrca (Hipolit. Refutatio Omnium Haeresium. 10, 19.2); jego mdro jest tosama z mdroci tego wiata w pejoratywnym sensie religii transcendentnej. W swojej egzegezie niektrych fragmentw ze w. Pawa, Markion po prostu utosamia Stwrc ze wiatem, odnoszc to. co powiada si o wiecie, do Stwrcy; wedug niego Bg ostatecznie ginie wraz ze wiatem w swego rodzaju autodestrukcji, co wykazuje, e w gruncie rzeczy nie jest on prawdziwym Bogiem, lecz jedynie duchem tego wiata. [6] Pogardliwy symbol stworzenia (a moe nawizanie do jednej z plag egipskich?). [7] Argument ten dostarcza ostatecznego dowodu przeciwko Harnackowi na rzecz zalenoci Markiona od uprzedniej spekulacji gnostyckiej; ma on rzeczywisty sens tylko wtedy, gdy dusze s zagubionymi czciami Bstwa i naley je odzyska w tym przypadku reprodukcja przedua uwizienie Bstwa i przez dalsze rozproszenie utrudnia dzieo zbawienia rozumianego jako skupianie. [8] Oczywicie nie mniej antywalentiaskie ni antymarkionistyczne. Przeoy Piotr Sadowski
Wybitny amerykaski wspczesny filozof i znawca gnostycyzmu, Hans Jonas (ur. 1905), jest autorem jednej z najwaniejszych prac naszych czasw, ktra dotyczy gnostycyzmu. Z pracy tej The Gnostic Religion. The Message of the Alien God and the Beginnings of Christiantty, Boston 1958 pochodzi poniszy fragment powicony Markionowi i jego Ewangelii.

You might also like