You are on page 1of 34

Opowie pewnego pozaziemskiego istnienia ARYANA HAVAH Inuaki gad, ktry mieszka we mnie Szokujca opowie o przeszoci, teraniejszoci

i i przyszoci Ziemi

Tekst oryginalny: Inuaki, reptilianul din mine Aryana Havah Wyd. Orfeu 2000, Bukareszt 2009 Tumaczenie z rumuskiego na serbski: mgr in. Selei Laslo. Tumaczenie z serbskiego na polski: Kazmik Wstp autorki Przede wszystkim, chciaabym Wam opowiedzie o sobie. Nie jestem atw osob. Wprost przeciwnie, jestem jedn z tych ludzi, ktrzy szukaj, krytykuj i swojej logiki nie opieraj zawsze na faktach naukowych, a raczej na wasnych przeyciach i dowiadczeniach. Nie mog powiedzie, e dowiadczenia paranormalne s dla mnie cakowicie nowe, gdy nawet jako dziecko odbieraam komunikacj i wiadomoci, ale ze wzgldu na wykonywany zawd, najpierw patrz na wady rozmwcy, a potem dopiero na jego zdolnoci i dobre strony. Musz Wam powiedzie, e jestem psychologiem, gwnie pracujcym z dziemi. Dzieci w kadym wieku, jak i o kadym statusie socjalnym, przychodz do mnie na wizyty. Mam takie dzieci, ktrych rodzice powinni si uczy, jak i takie, ktre maj powane problemy z socjalizacj. Niektre z nich wycofuj si wgb siebie (introwertycy), drugie za bogato si manifestuj. Wszystkie one jednak s istotami duchowymi, ktre maj trudnoci w wychodzeniu naprzeciw ludzkim wymaganiom i prbuj dostosowa si do czstotliwoci planety i spoeczestwa, i sta si tego spoeczestwa czonkami. Zawsze twierdziam, e potrzebna jest szkoa dla dorosych, ktra byaby obowizkowa dla wszystkich, ktrzy powouj nowego ducha na ten wiat. Dzieci nie potrzebuj by obsypywane prezentami i innymi dobrami materialnymi. Potrzebuj mioci, opieki i uwagi. Jednak, my z powodu niedostatku czasu lub stresu, zmczeni, odpychamy je od siebie, wysyamy do ich pokoju, aby si pobawiy, albo co jest jeszcze gorsze: powierzamy ich innym, aby oni si nimi zajmowali, ich potrzebami, opiek, nauk. A pniej pytamy, na kogo wyroso to dziecko, dlaczego jest takie gwatowne lub pochliwe, od kogo nauczyo si takiej bezwzgldnoci lub takiego sposobu mwienia? Wewntrz rodziny wci szukamy podobiestw

znajdujemy lini genetyczn, docieramy do najsabszego ogniwa a wszystko po to, aby ukry przed samymi sob wasn porak, aby nie zetkn si z czym nieprzyjemnym. Oszukujemy sami siebie. Jednak, zawsze w gbi duszy skrywa si prawdziwa tosamo, ta ktra jest nam samym znana, winny, ktrego nie dopuszcza si do pola wiadomoci. Borykamy si z tym si codziennie. Czasami odnosimy sukcesy, czasami zwyciamy, czasami si gubimy, czasem nie dzieje si nic, ale to co z pewnoci mog wam powiedzie to to, e po terapeutycznej rozmowie, pomidzy rodzicami i dziemi powstaje cienka wi, jedna wietlista ni ktra ich czy, ktra od kadego piknego sowa, kadej przeczytanej bajki, kadego buziaka lub przytulenia, staje si coraz grubsza. Ale wrmy do gwnego tematu. Pamitam, e by pochmurny letni poranek. Byo bardzo duszno, mona si byo udusi. Postanowiam otworzy okno z zamiarem wpuszczenia wieego podmuchu, aby rozproszy to ciche, nieprzyjemne i stumione uczucie. Nie czuam si dobrze we wasnej skrze. Czuam ucisk w splocie sonecznym. Wiedziaam, e ten ucisk to mj wewntrzny sygna alarmowy, ktry si pojawia, kiedy dzieje si co nieprzyjemnego. Z caego serca miaam nadziej, e to faszywy alarm, gdy na terapi mia przyj nowy chopak. O zaplanowanej godzinie pojawi si w biurze ze swoj matk. Dziecko, urocze stworzenie, z anielskimi oczyma, potarganymi wosami w kolorze kasztana, w niezupenie nowych dinsach i tej koszuli z napisem: Love me. Pomylaam, e dobrze byoby, gdyby kade dziecko nosio ubranie z napisem kochaj mnie. W ten sposb, nikt by o tym nie zapomina. Dugo na mnie patrzy, bo nie mia usi w fotelu. Wiedziaam, gdy przeczytam w karcie pacjenta, e na imi ma David (nie jest to jego prawdziwe imi), i e ma 7 lat. Zwykle po pewnym czasie przystosowania, kiedy czuj e mog skomunikowa si bezporednio z dzieckiem, prosz rodzicw o zaczekanie w poczekalni, ale ku mojemu zdziwieniu, to David poprosi mam, eby opucia gabinet. Zdenerwowaam si lekko, gdy nigdy nie widziaam niczego podobnego i chciaam odkry tego przyczyn. Dowiedziaam si od chopca, e jego matka przyprowadzia go, gdy wci syszy jaki gos: jakby kto mwi przez telefon. Ten gos mwi, chce on tego chce czy nie, wci odpowiada na pytania, pomaga mu pokona rozmaite problemy i wycign zawsze waciwe wnioski. Poprosiam go, eby powiedzia jak nazywa si ten gos. Odpowiedzia, e Aghton i powiedzia, e jest z pewnej innej konstelacji, do ktrej dotar przez reinkarnacj. Zostanie zwizany z nim przez cay czas, kiedy jest on na ziemi. Zapytaam jak dugo z nami pozostanie, a on odpowiedzia: Jeeli policzy w obecny sposb, okoo 200 lat, ale on mwi mi, e wkrtce inaczej bdziemy liczy czas i dlatego nie wiadomo jak dugo zostanie. Rozmawialimy prawie dwie godziny. Dziwiam si jak bardzo dojrzae i fundamentalne s jego odpowiedzi. W trakcie rozmowy dowiedziaam si, e te odpowiedzi daje mu telefon z jego gowy. Zanim opuci pomieszczenie, odwrci si w moj stron i powiedzia wczoraj kiedy dowiedzia si od

mamy, e ma tutaj przyj, Aghton powiedzia mu, aby przekaza psycholoce wiadomo i poprosi j, eby o wszystkim o czym bd rozmawia napisaa ksik, bez wzgldu na to, czy jej si bdzie podoba czy te nie to, o czym mwi. Jednoczenie, niech uwierzy, e wszystko to jest rzeczywiste i niech si nie smuci tym wazonem, ktry rozbia rano, kiedy otwieraa okno. Moecie si domyli jaka panika mnie ogarna w tej chwili, gdy byam sama i tylko ja wiedziaam o tym wydarzeniu! W tym momencie otrzymaam informacj zwrotn, e wszystko czego dowiadczyam jest rzeczywistoci. Poczuam si, jakby jaka ogromna fala usuna si sprzed moich oczu. Wtedy zdaam sobie spraw, e moje mylenie na pocztku, pomimo i byo poparte dowiadczeniem wynikajcym z mojego zawodu, jest jedynie schizofreniczno-ezoterycznym dowiadczeniem. To, e jestemy inni, lepsi od otoczenia, jest to myl bez adnej podstawy. W ten sposb zostaam pisark. Prbuj, oczywicie na podstawie jego wskazwek, zebra wszystkie wane wiadomoci. Przekazuj je Wam w ten sam sposb, w jaki przekazywane s one mi, nie prbuj nic upiksza, poprawia. Chciaabym utrzyma rdow czysto i prawd. Zaczn od tego, e jestem wdziczna, e powicilicie czas na czytanie tej ksiki. Niektrzy z Was pomyl, e s to gupoty, podczas gdy inni je zrozumiej. Pierwszych prosz o wybaczenie, a drugim ycz aby odnaleli wasn drog i niech pozostan wiadomi dlaczego tutaj s. I. Ju podczas drugiego spotkania ja i to dziecko, troch si zbliylimy. Wydawao mi si, e znamy si ju dugo. Co wicej, utworzya si midzy nami wi, ktra jest wszystkim znana i bliska, taka ktr czuj starzy przyjaciele. Zapytaam go, co by mu bardziej odpowiadao, czy jak bd zadawaa mu pytania, czy te wolaby sam mwi. Po chwili namysu, odpowiedzia, e wolaby, ebym zadawaa mu pytania. Aryana: Jak nazywasz si tutaj na ziemi? David: David. A: Masz jakie inne imi? D: Teraz nie mam. Miaem bezlik imion, ale teraz mam tylko to jedno. A: Jak by wola, ebym si do Ciebie zwracaa? D: David. A: Dlaczego? D: Gdy jest to moje obecne imi. A: Na pocztku powiedziae, e przybywasz z innej planety poprzez reinkarnacj. Wiesz jak si nazywa ta planeta? D: Nazywa si Inuak i znajduje si blisko Oriona. A: A jej mieszkacy rwnie nazywaj si Inuak? D: Nie, nazywaj si Inuaki. A: Wic ty jeste Inuaki? D: Byem Inauki, teraz jestem Ziemianinem. A: Jaka jest twoja poprzednia planeta? D: adniejsza od Ziemi. A: Ale podobnie wyglda?

D: Prawie. Jest na niej woda, gry, rwniny, ale rolinno jest inna. Drzewa maj mniej wicej taki sam ksztat, ale kolor podobny do srebra na ziemi, tylko bardziej wietlisty. A: Macie rwnie pory roku? D: Tak, ale nie s takie jak na Ziemi. Tam nigdy nie ma zimy, nie istnieje nieg. Tylko deszcz. Licie nie opadaj z drzew. Nie ma rwnie upaw, jakie s tutaj latem. A: Macie morza i oceany? D: Tak, morza nazywamy avata, a oceany surim. Mamy rwnie ryby, tylko ich kolor jest inny. W rzeczywistoci wszystkie kolory s inne. A: Jaki maj kolor? D: Inny, nie wiem jak to powiedzie. Kolory s takich samych odcieni, ale s troch janiejsze. Czerwony nie jest taki ywy jak tutaj, bardziej czerwono-biay. A: Rowy? D: Nie, mniej czerwony, jakby doda troch biaego koloru. A: Jacy s Inuaki? Czy maj ludzki ksztat? D: Nie, Inuaki s podobni zarwno do jaszczurek, jak do istot ludzkich. A: S wic gadami? D: Nie, nie s gadami, s Inuaki. A: Czy moesz opisa jak wyglda jeden Inuaki? D: S wysocy jak twj rega na ksiki (okoo 2 m), stoj na dwch nogach, maj dwie rce tak jak my, ale tylko z trzema palcami. Podobnie chodz, rnica jest tylko w tym, e maj gruby i mocny ogon. Skr maj bia, podczas gdy oczy maj fioletowo-zote. Mwi tak jak my. A: Co rozumiesz przez to: jak my? D: Telepatycznie, mwi co w mylach i pozostali to rozumiej. A: To jest ten rodzaj wiadomoci, jak ta ktr ty dostajesz? D: Tak, oczywicie. A: Czy maj zby? D: Tak. A: Czym si ywi Inuaki? D: Jedz jak my, ale nie miso. ywi si jak tutaj wegetarianie. Zielenin i owocami, oraz nasionami. A: Te roliny hoduje si w podobny sposb jak u nas? D: Podobnie, ale nie trwa to tak dugo. A: Co masz na myli? D: Kiedy wsadzisz nasiono w ziemi, dodasz troch wody i pomylisz, jak szybko potrzebujesz rezultatw, dzieje si to jak na zamwienie. A: Jeli bd chciaa mie jutro jabka, bd moga je zebra jutro z drzewa? D: Nie a tak szybko. Najkrtszy czas to dwa obroty. A: Jakie obroty? D: Obrt planety rwna si waszym 5 dniom. D: Tak, jeeli nie pomylisz na czas, wtedy moesz poprosi byle kogo, a on da ci jedzenie. Wszyscy s gotowi, eby pomaga, ale nie zdarza si to czsto. A: I jak odbywa si ten cud? W jaki sposb Inuaki dostaj wszystko czego zapragn? Czy to planeta za to odpowiada? D: W pewnym sensie tak. Tam ziemia jest troch inna ni tutaj. Zawsze jest bardzo czysta. Ale nie myl, e to wystarczy. Wana jest intencja. Poprosisz Matrix i rzeczy si dziej, jeeli jest ci to potrzebne. Nic wicej. Wszystko jest wiee, nie ma pomysw, aby

przechowywa ywno w zamraalniku, gdy moesz j mie kiedy j zbierzesz. Nie ma te pomysw, aby mie wicej ni potrzebujesz, poniewa to oznacza marnotrawstwo, a to si nie podoba Matrixowi. A: Jakie jest postpowanie? Zakopujesz nasiono i prosisz, aby si wyonio? D: Mniej wicej tak. Zakopujesz nasiono w ziemi, polewasz je wod, otaczasz wiatem i mioci, i mylisz, eby si powizao z oglnym Matrixem, z ktrego otrzyma niezbdne informacje do rozwoju na tyle dni, za ile je zamwie. Wtedy wntrze napenia si wiatoci, z ktrej powstaje cienka ni, ktra wie si z Matrixem i tak rozpoczyna si proces. A: Kiedy zbierzecie owoce i warzywa, co si dzieje z pozostaymi czciami roliny? D: Ona dalej yje, ale pozostae pody owocw i zieleniny su ju tylko jako nasiona. Albo po prostu mona rolin zostawi, eby wyscha i wtedy j poprosi, eby si szybko rozoya na te elementy z ktrych jest stworzona, aby na planecie pozostaa rwnowaga. A: Dobrze rozumiem, e wrd was nie ma odpadw? D: Waciwie nie ma. Nie maj odpadw, bo nie maj materiaw do pakowania i innych pomocniczych rodkw. Jeeli trzeba co wyrzuci, odnosz to na stae miejsce, gdzie Inuaki pomagaj temu rozoy si na czci elementarne. W ten sposb wrd nas nie ma wysypisk mieci, albo porozrzucanych rzeczy. A: Dobrze, ale jeeli kto nie odniesie na stosowne miejsce, a chce co wyrzuci teraz i po prostu wyrzuci to na ulic? D: Po co robi co takiego? Nigdy nie syszaem, eby ktokolwiek co takiego zrobi. To nielogiczne. A: Czy macie samochody i inne rodki transportu? D: Tak, ale s tylko jednego rodzaju. Poza planet poruszamy si latajcymi talerzami, jak to ludzko nazywa. Na Inuaki korzystamy z podobnych pojazdw, tylko s duo mniejsze. A: Jakiego paliwa si uywa? D: Nie ma paliwa. To s samonapdzajce si pojazdy. Funkcjonuj bez koca, bez paliwa. Maj pewne pyty, umieszczone jedna nad drug, ktre s magnesami o przeciwnej polaryzacji. Wytwarzaj pole energetyczne, ktre na ziemi nazywa si Merkaba. Si myli aktywuj si dwa czworociany, po rodku ktrych s magnesy. Pola magnesw odbierane s przez czworociany, ktre zaczynaj si porusza. Tworzy to silne pole, umoliwiajce ruch pojazdu. Zmiana polaryzacji pojazdu powoduje jego podnoszenie i obnianie, a zmiana kta powoduje moliwo skrtu w prawo lub w lewo. Odbywa si to za pomoc kaskw, ktre wkada si na gow i ktre pozostaj w bezporedniej wizi z sercem pojazdu. A: Czyli steruje si i skrca si myli? D: Tak, za pomoc myli, ale bez magnesw pojazd by nie dziaa. A: Z czego zbudowane s statki? D: Z pewnego rodzaju metalu, ktry istnieje rwnie tutaj na ziemi. Jest to stop piciu metali. T mieszank tworzy si przy pomocy wietlnych promieni. Te promienie generowane s przez wielkie krysztay. A: Czy kady ma taki statek? D: Tylko wtedy, kiedy go potrzebuje.

A: Kiedy wemiesz statek, czy on staje si twoj wasnoci? D: Nie, statki s wszystkich. Kiedy ju nie potrzebujesz go uywa, zwracasz go na miejsce, z ktrego go wzie. Nie ma sensu trzyma statku, poniewa zawsze moesz go wzi kiedy jest ci potrzebny. A: Czy za to si paci? Istniej w ogle pienidze jako rodek patniczy? D: Nie, tam nie ma pienidzy, gdy nie ma co z nimi zrobi. Wszyscy pracuj wtedy kiedy trzeba, kiedy jest to niezbdne. Kiedy poprosz, maj wszystko czego potrzebuj. A: Macie wodzw? D: Tak, istniej w pewnym sensie. Po kadych 260 obrotach planety zmienia si wodza i dwunastu czonkw przywdztwa. Podobnie jak tutaj s wasze wybory, ale nikt nie moe zosta wybrany drugi raz, wic kady obywatel nie zostanie wodzem. Ten kogo raz wybralimy, nie moe ju nigdy wicej zosta wybrany. W aden sposb nie moesz ponownie zosta liderem, jeeli nie masz 5200 rotacji planety. A: Myl, e to dobra rzecz! D: Tak, poniewa kady jest optymist i jest gotowy do powicenia, i kiedy chcesz, eby wszystko byo dobre, na pewno tak si stanie. A: Czy macie dzieci? D: Tak, ale system jest cakowicie inny. Kiedy si ustali, e jest potrzeba nastpnej generacji, szukaj si tacy, ktry chc mie dzieci i oni powouj potomka, ktry dorasta w specjalnym miejscu, ktre jest optymalnie stworzone, aby rozwj dziecka by doskonay. To jest jak dom dziecka, z t rnic, e wszystko maj w nim zapewnione. Ucz si historii planety, zachowania, medytacji, telepatii, hodowli rolin, techniki i wielu innych. Profesorowie to zawsze najmdrzejsi, najstarsi Inuaki. Dzieci mog si spotyka z rodzicami kiedy tylko zechc, i na odwrt. S w staej cznoci telepatycznej, tak e rozdzielenie nie stwarza problemu. Tam odlego nie stanowi problemu. A: Potomkowie rodz si ywi, czy lgn si z jaj? D: ywi, ale w rzeczywistoci si nie rodz, poniewa tworz si jako embriony i rozwijaj si w specjalnym miejscu. Rodzice odchodz na to miejsce i zostawiaj tam swj materia rozrodczy, ktry pniej rozwija si pod nadzorem. Z tego powodu nigdy nie s chorzy, nie istniej adne wady genetyczne. A: Czy potomkowie dziedzicz domy, majtek, czy istnieje takie dziedziczenie? D: Jeeli tego pragniesz to tak, ale nie ma to sensu. Kade dorose istnienie otrzymuje pomoc w stworzeniu wszystkiego, co jest mu niezbdne. Nie ma potrzeby otrzymywania czegokolwiek od kogokolwiek innego, jeli moesz mie wszystko, czego zapragniesz. A: Ok, a co jeeli masz klejnoty rodzinne? Istnieje w ogle co takiego? D: Nie, nie jest to potrzebne. My rwnie mamy zoto, ale uywa si go przy budowie statkw i do tworzenia rozmaitych stopw. Nie ma zupenie sensu w noszeniu zota czy jakiegokolwiek innego metalu na sobie, gdy powoduje to zakcenia pola energetycznego. A: U nas wysoko si to ceni. D: Tak, poniewa u was jest to kwestia statusu, odzwierciedlenie pooenia spoecznego. U nas nie

moesz by nikim innym ni jeste. Wszyscy wiedz kto stoi naprzeciw nich, co robisz i jakie masz zdolnoci. A: Czy dobrze zrozumiaam, e wszyscy jestecie na jednym poziomie? D: Nie, istniej rne dowiadczenia. S Inuaki, ktrzy maj rne umiejtnoci, talenty. Niektrzy znaj si na budownictwie, inni na rolinach, niektrzy s nauczycielami. Nie oznacza to, e inni nie znaj tych prac. Tam wszyscy musz si uczy i kiedy ju otrzymajsz wszystkie informacje, wtedy decydujesz co ci interesuje i jakie masz zdolnoci. A: Czy ycie toczy si parami? S maestwa? Dwie rne poowy? D: Tak, istniej dwie rne poowy, ktre mog y w parach, ale nie tak jak tutaj. Tam nic ci nie zobowizuje do pozostawania w parze, jeeli sobie tego nie yczysz. Jeeli jeste sam, moesz sobie szuka partnera. Dzieci mog zosta razem z rodzicami, jeeli tego sobie ycz jak dorosn, ale tak si nie dzieje. Jest to moliwe, ale tak si nie dzieje, gdy nikt nie czuje takiej potrzeby. Tam wszyscy s przyjacimi. A: Organizujecie uroczystoci i imprezy tak, jak u nas? D: Mona to zorganizowa w kadej chwili, jeeli kto sobie tego yczy, ale nie widziaem podobnych rzeczy jak tutaj. A: A co jeeli kto si pokci z ssiadem? D: Co takiego nie ma miejsca. Nigdy nie syszaem, eby co takiego si wydarzyo. Jeeli istniej jakiekolwiek rozbienoci, wtedy zbiera si rada i pytaj Ksigi Prawa, ale bardzo dawno nic takiego si nie wydarzyo. A: Co to jest Ksiga Prawa? D: Pewien ogromny kryszta, w ktrym nasi przodkowie zapisali prawa. W istocie s to oglne zasady zachowania. Jeeli masz jaki problem, kadziesz rk na krysztale i on wysya do twojej gowy odpowied, dajc ci takie rozwizanie, ktre jest w zgodzie z prawem. A: Jak jest to wysyane do twojej gowy? D: Nie wiem dokadnie w jaki sposb, poniewa nigdy tego nie robiem. Rozumiem, e w pewien sposb wywietlane s w twojej gowie obrazy, ktre pokazuj ci, co powiniene zrobi. A: I wszyscy si tego trzymaj? D: Oczywicie! A: Dobrze, ale jeeli kto stwierdzi, e on tak nie chce, e chce zrobi co innego, bo nie jest zadowolony z odpowiedzi? D: Nie moe. Jak mona tak nie zrobi, jeeli to si zobaczyo? Wszyscy trzymaj si prawa. A: Dobrze, ale przypumy, e nie chce, e postanowi zabi osob, ktra uczynia mu szkod? D: (mieje si na gos) To jest niemoliwe. Zabi kogo, to tak jakby zabi samego siebie. Zabjstwo stwarza zakcenia w Matrixie, obraca si i wraca do ciebie. Co takiego nie wydarzyo si od niepamitnych czasw. By moe w dalekiej przeszoci miao miejsce co takiego, ale teraz to jest niemoliwe, przezwyciyli to dawno dawno temu. Nie wiem jak ci to wytumaczy, ale oni nie wiedz jak czyni zo. Nie znaj takich rzeczy. Po prostu nic takiego nie istnieje. Pamitam, e kiedy dowiedziaem si, e istniej takie myli, wydawao mi si to aberracj. A: Ale kiedy to istniao?

D: Tak, ale bardzo bardzo dawno temu. Uczylimy si o takich rzeczach, ale teraz one nie istniej. A: Moesz mi to przeoy na ziemskie lata? D: (po chwili namysu) Moe okoo 500.000 lat temu. A: A wic ju od 500.000 lat yjecie w doskonaej symbiozie? D: Nie, mniej. Na pocztku byo ciko, dopki si nie odczylimy. A: Od czego si odczylicie? D: Bdziemy to kontynuowa w nastpnej rozmowie. A: Dobrze. Poegnaam si z Davidem i prbowaam zrozumie to, co mi powiedzia. Wracajc, zdaam sobie spraw, e powinnam zadawa mu inne pytania. Aby wydoby wicej informacji, bardziej precyzyjne. Jednak wszystkie nowe informacje tak mnie wcigny, e straciam koncentracj. Postanowiam wic przygotowa sobie list pewnych szczegw, o ktre chciaabym go zapyta. II. A: Mylaam, eby opowiedzia wicej o tym, jak wyglda ycie na Inuaki. Inuaki yj we wsplnych pomieszczeniach, czy maj swoje domy? D: Nie, kady ma swj dom. W istocie nie istniej domy takie, jak tu na Ziemi, nie istniej budynki pitrowe. A: Jakie s te domy? D: Budowane s w ziemi. Doszli do tego, e nie ma sensu budowanie na powierzchni ziemi, gdy w ten sposb traci si yzn ziemi. Z tego powodu, buduj pod ziemi. Nad domami hoduj roliny i w ten sposb wszystko jest optymalnie wykorzystane. A: Z czego s budowane domy? D: ciany s z pewnego rodzaju piasku, ktry jest wymieszany z rnymi krysztaami. Przy pomocy fali, mieszanka si topi, tak samo jak przy budowie statkw. Z niej tworzone s due bloki. Kady szuka czci, jakich potrzebuje. Nastpnie przy pomocy topienia, czy si je w doskonae kostki. A: Macie jakiekolwiek meble? D: Tak, ale s inne ni te tutaj na Ziemi. Wszystkie tworzone s z materiaw wystpujcych w przyrodzie. Z materiau podobnego zarwno do bambusa, jak i do drewna. Nie nosi si tam odziey. A: Wic wszyscy chodz nago? D: Tak, jest to zupenie naturalne. Byoby to niezwyke, jeeli kto by si ubra. A: I nie jest im zimno? D: Nie, poniewa jeeli jest im zimno, zwracaj si do Matrixu o ciepo. A: Jak? D: Jeeli jest mi chodno, wtedy cz si z Oglnym Matrixem i prosz o ciepo. W tej chwili moje ciao natychmiast si ogrzewa i uczucie chodu znika. To jest tak, jak gdyby mj organizm pomaga mi si ogrza. A: Wiesz jak to uczyni rwnie tutaj? D: Ale nie trwa to dugo, gdy istnieje bardzo duo zakce. A: W jaki sposb otrzymujecie wiato? D: W ten sam sposb. Zwracamy si do Oglnego Matrixu o wiato i je dostajemy. A: Oznacza to, e jeeli teraz poprosiabym o wiato i poczya si z Matrixem, wtedy pokj wypeniby si wiatem?

D: Naturalnie, e nie. Tutaj nie jest to jeszcze moliwe, ale z czasem bdzie. W tej chwili s silne turbulencje i nie jest moliwe osignicie czego takiego. Szczeglnie nie na du skal. Mona by to osign przy pomocy koncentracji tylko na moment, poniewa morfogenetyczne pole Ziemi na to jeszcze nie pozwala. A: Mwisz, e jeszcze nie, ale tak bdzie? D: Tak, i to szybciej ni mylisz. A: Kiedy? D: Wkrtce. Wszystko co mog powiedzie to, e to zobaczysz. A: Prawdopodobnie w kolejnym yciu? D: Nie, na pewno jeszcze w tym. A: Wyjanij to troch szerzej. D: Wkrtce planeta zmieni swoj wibracj. A: Wic chodzi o synny rok 2012! D: Tak. Ziemia wejdzie w pity wymiar i wtedy... A: Jak moe wej w pity wymiar, jeeli jestemy w trzecim? Przeskoczymy czwarty? D: Jestemy ju w czwartym wymiarze! A: Nie, jestemy w trzech wymiarach, wszyscy to wiedz. D: Wszyscy, ktrzy nie chc przyzna, e czas rwnie jest jednym z wymiarw. A: Czas take jest miar? D: Tak samo jak dugo, szeroko i wysoko. Wszystko na Ziemi jest mierzalne. Wszystko to wymylili ludzie. A: A wic kroczymy wprost ku pitemu wymiarowi? D: Tak, co w tym stylu, ale najpierw musimy zrozumie inne pogldy i sta si wiadomymi innych wymiarw. A: Chcesz powiedzie, e pooymy si spa i jutro obudzimy si w pitym wymiarze? D: Nie, nie stanie si to w cigu nocy, poniewa wydarzy si na Ziemi jeszcze wiele rzeczy. Wczeniej bd widoczne rne znaki. Wszystko si zmieni w czasie trzech miesicy. W cigu tych trzech miesicy zrozumiemy, czym w rzeczywistoci jest czwarty wymiar. A: O jakich znakach mylisz? D: Przede wszystkim decydujcy bdzie rok 2009. W drugiej czci roku, przez Ziemi przejd rne katastrofy, ktre mog skutkowa utrat ziemi. Zaktywizuj si rwnie wulkany. Dojdzie do tego, e obudz si te, o ktrych od dawna mylelimy, e s wygase. Zwikszy si aktywno sejsmiczna. W 2011 ludzko bdzie musiaa stawi czoa silnemu wiatrowi sonecznemu, ktry uniemoliwi korzystanie z energii elektrycznej. Elektromagnetyczne wiatry uniemoliwi komunikacj i rodki cznoci, z ktrych nie bdzie mona korzysta. A: Czy moesz mi powiedzie kiedy wyruszy nowy, kosmiczny statek na Inuak? D: Niestety na Inauk nie ma statku! A: Z tego co powiedziae, doszam do wniosku, e czeka nas ciemny okres. D: Jak kady inny okres. Ziemia rozpocznie proces oczyszczania, a my wszyscy z ni musimy przej przez ten okres. Bdzie to ciki okres, ale warto przez niego przej. Czeka nas zupenie inny wiat. Nie mog ci tego lepiej wyjani. Tych rzeczy trzeba dowiadczy. Inaczej nie mona tego porwna z niczym. A: Moe to jaki utopijny wiat! Byaby to pikna historia, gdybymy si obudzili w doskonaym wiecie.

D: Jak ju powiedziaem, bdzie tak, ale nie od razu. Bdzie kilka pogmatwanych lat, ale w tym czasie wszystko si zmieni. O wszystkim trzeba bdzie pomyle na nowo. Mam na myli religi i nauk. A: Jak mylisz, jak dugo bdzie trwa ten okres przejciowy? D: Pomidzy trzy do piciu lat. A: Po 2012 roku, czy przed? D: Po. Przedtem musimy zrozumie, e nie jestemy sami we wszechwiecie. A: O ile mi wiadomo, w 2012 Ziemia zbliy si do centrum galaktyki, ktrym jest czarna dziura. Moesz mi wyjani czym jest czarna dziura? D: Czarna dziura jest miejscem, gdzie nie istnieje aden wymiar. Jest cakowicie pusta. To jest pewien zerowy punkt wszechwiata, gdzie wszelkie stworzenie przestaje istnie. A: Skoro nie istnieje nic, do czego to suy? D: Jest to miejsce, gdzie wszelka materia rozpada si na swoje czci skadowe za pomoc ogromnej wietlistej siy. Tutaj wpadaj zimne planety, asteroidy, komety, kosmiczny py, wszystko si wchania. Jeeli chcesz, moesz to porwna do ogromnego miksera, w ktrym wszystko rozpada si na czci subatomowe i zmienia si w energi, gdy we wszechwiecie nic nie moe zgin. A: Mwi, e przedostaje si to do innych wiatw. D: Nie, jest tak jak powiedziaem. cznikami pomidzy wszechwiatami s vortexy (wiry), one istniay zawsze od pocztku wiata. Oczywicie, takie wiry mona rwnie stworzy sztucznie. A: Jak? D: Si myli i za pomoc ogromnych krysztaw. Emisj myli do ogromnego krysztau tworzy si mylowe formy, ktre wprowadzaj zakcenia w Matrixie, i ktre w fizycznym wiecie, we wszechwiecie tworz kana, jakby podziemny tunel, ktry jest poczeniem midzy wszechwiatami. A: A wic musimy zrozumie, e istnieje wicej wszechwiatw? D: Tak, jest ich dziesi. A: I kady wszechwiat jest jak nasz? D: Nie, on jest unikalny. Tylko na etapie tworzenia s podobne i maj odpowiadajce sobie czci w Matrixie. S cakowicie unikatowe i maj swj system. A: I wszystkim tym steruje Bg. D: Zaley o jakim Bogu mylisz? A: Tym, do ktrego si modlimy. D: Tak, wszyscy modlimy si do tego samego Boga, do ktrego jestemy podobni, ale on nie jest Stwrc. Kady wszechwiat ma swojego Stwrc i oddzielne istnienia jako liderw. Poza tym, ponad wszystkim tym, istnieje co wielkiego, nieskoczonego, pewna forma energii, ktra naszym zdaniem jest Bogiem, rdem, Bezkresem. Zawiera wszystko, co zostao stworzone. Wszystkie wszechwiaty, wiaty, pozostaych Bogw i istnienia. Wszystko zawiera w sobie. A: Czy poza nim istnieje jeszcze co innego? D: Interesujca myl, ale Inuaki maj wszystko opisane w Ksidze Prawa. Nic podobnego nie syszaem, ani nie widziaem. Moe istnieje, ale nikt jeszcze nie jest na tym poziomie wiadomoci, aby mona byo to udowodni. A: Niezalenie od tego jak jest, nie jest to wane. To ju i tak przechodzi nasze moliwoci pojmowania.

D: Tak, poniewa wszystko rozstrzygamy na podstawie ziemskiej nauki i wiedzy, ale s to tylko przeszkody dla nas i naszego poznania. Stwarzanie to co zupenie innego. Nie ma to adnego zwizku z tym, co znamy lub rozumiemy. Czowiek to nie tylko jaki mechanizm, ale co duo gbszego. A: O tym wiemy wszyscy! W nas zamknita jest niemiertelna dusza. D: Nie jest zamknita! A: Tylko? D: Dusza, o ktrej mwisz, nie znajduje si w rodku ciaa, zupenie przeciwnie. A: A wic gdzie si znajduje? D: Na grze, nad wszystkimi istotami. A: I w jaki sposb jest tam umiejscowiona? D: Zaraz ci to wyjani. Nad kadym czowiekiem istnieje co jakby powietrzny balon. Jest to przejrzysty, biaawy twr, w ktrym mieci si duplikat postaci fizycznej. Pomyl o tym, jakby miaa ma kopi siebie. Balon jest przywizany do ciaa grub skrcon nici, ktra odchodzi od niego i czy si z ciaem w okolicy gowy. Ni ma okoo 25-30 cm, tyle ma u osoby dorosej. Po urodzeniu jest bardzo cienka, tylko 1 cm. Jak czowiek si starzeje, staje si coraz grubsza. Przed mierci staje si ciesza, aby umoliwi atwiejsze odczenie. A: Dobrze, ale co jeli osoba jest moda i zdarzy si wypadek? D: To si nie liczy, gdy grubo nici zawsze odpowiada wiekowi. W przypadku mierci spowodowanej wypadkiem, dochodzi do zerwania nici i z tego powodu mier wie si z cierpieniem, gdy rozerwanie grubej nici jest bolesne. A: I to wszystko? D: Nie, oczywicie, e nie. To jest bardzo uproszczony sposb objanienia tego aspektu. Jestemy zwizani z tym balonem, ale w miejscu powizania z ciaem istnieje bezlik nici, ktre mog znajdowa si nawet bardzo gboko w ciele. To s jakby korzenie. Maj rnorodne kolory i gruboci. Na przykad na poziomie palcw s cienkie i niebieskie. A: Co si dzieje wtedy, kiedy czowiek straci jedn rk? Czy wtedy nici si wycofuj? D: Nie, zostaj na miejscu, jakby ta rka istniaa dalej. A: Co si dzieje w chwili mierci? D: Przed tym zanim ni si zerwie, zaczyna si wycofywa. Najpierw z rk i ng, potem z ramion, krzya, brzucha i gowy, a jako ostatnia wycofuje si z serca. A: Dokd si wycofuje? D: Wszystkie czci wycofuj si najpierw do pewnego kanau, ktry znajduje si wzdu krgosupa. Wtedy s one w sercu i tutaj zostaj trzy dni. Dopiero po tym dochodzi do zerwania i balon moe odfrun. A: Czy to prawda, e ludzie nosz w sobie swoje czyny? D: Czyny nie, ale swoje cechy, zdolnoci, wady, tak. A: A gdzie pozostaj czyny? D: One zostaj w Matrixie. Tam id, tam si dziej i tam pozostaj. A: Czy to jest to, co nazywamy Kronik Akaszy? D: To jest Oglny Matrix Stworzenia. A: To jest jak pewna baza danych, ogromny komputer?

D: Tak, moemy i tak powiedzie, ale komputer zosta stworzony, podczas gdy Matrix istnia zawsze. Nie zosta stworzony, on stworzy nas. A: Matrixem nazywasz Boga? D: Nie, Bg steruje Matrixem. Matrix wci istnieje, jak pewna forma energii. A: Nie rozumiem, moesz to szerzej wyjani? D: Nie wiem jak. A: Czy Bg i Matrix to dwie oddzielne pojcia. D: Nie, ale nie s tym samym. Bg i Matrix zawsze istnieli. Bg moe zajmowa si Matrixem, podczas gdy Matrix nie moe nic zrobi z Bogiem. Wszelkie stworzenie pochodzi z Matrixu. A: Opisz Matrix. D: Matrix jest pierwotn form energii. Tu znajduj si wszelkie formy myli, poj, koncepcji i energii, ktre zostay stworzone lub zostan stworzone. Ze wszystkich wszechwiatw. A: To jest jakby Duch wity, ktrego Bg tchn w ludzi, w ten sposb ich tworzc? D: Co jak to. Ludzi i wszystko, co istnieje, stworzone jest z energii Matrixu, ale Duch jest stworzeniem Boga. Duch jest dzieem Boga. A: Wiemy, e jestemy stworzeni na podobiestwo Boga. D: Wszystko stworzy Bg. Roliny, zwierzta, a nawet kamienie. Formy, funkcje, cechy pochodz z Matrixu, gdy zostay oddzielone od jego energii. Koncepcja jest zatem duplikatem, emanacj Stwarzajcego Ja. A: Czy roliny rwnie maj taki balon? D: Tak, wszystko go posiada. Roliny, zwierzta, skay, wszystko go posiada. Nawet istoty, ktrych nie widzimy, gdy nie s we wcieleniu. A: Dobrze, ale.... D: Wolabym, ebymy przerwali. Czuj si zmczony. Po jego wyjciu, siedz w fotelu, w ktrym przed chwil on siedzia. Prbuj poczu jego obecno, zidentyfikowa si z nim. Myl, jaka dojrzao i mdro w nim jest, w tym maym chopcu. Prbuj odebra jego dowiadczenia i myli. Myli tworz si w mojej gowie. Wolaabym, eby mi odpowiedzia, ale wiem oczywicie, e byoby niewaciwym, przekroczy granic.

III. A: Prosz Ci, kontynuujmy tam, gdzie zakoczylimy ostatni rozmow. D: Zakoczylimy na rolinach i zwierztach. A: Rozmawialimy o ich balonach. D: Tak, balony istniej przy kadej rzeczy. Wszystko co zostao stworzone, posiada taki balon. Kiedy czowiek buduje sobie dom, najpierw pojawia si on w postaci balona. Unosi si w pobliu tego, kto wpad na taki pomys. Kiedy czowiek skoczy planowa i zakoczy proces mylowy tak, e istnieje ju jasny obraz, wtedy moe zacz budowa. Balon si pojawi i powie z domem, ktry jest w budowie. Pozostanie przy tym domu dotd, dopki bdzie on istnia. A: A jeli kupujesz nowe mieszkanie lub dom? Chodzi mi o sytuacj kiedy nie budujesz sam domu, ale kupujesz ju gotowy. D: Wtedy kupujesz go razem z balonem. Poniewa balon zwizany jest z rzecz, a nie z osob. Z 6

stron tego jest to, e kupujesz dom wraz ze wspomnieniami poprzedniego waciciela. Z jego dowiadczeniami. Ze smutkiem, szczciem i ca histori. A: I to ma na nas wpyw? D: Tak. A: Istniej osoby, ktre potrafi oczyszcza domy. Energetycznie i na poziomie wibracji. Potrafi odczyta pewne rzeczy, wydarzenia, potrafi oczyci energi, wibracje i treci, ale nie mog cakowicie pozby si starego i stworzy nowego. D: Nie, poniewa dom jest czyj. Stworzony jest poprzez budow i dotd, dopki istnieje ta rzecz, tak pozostanie. Takie jest prawo. A: A wic, Bg nas stworzy i my take mamy taki balon. My moemy tworzy i to co wymylimy, otrzymuje balon? D: Nie dokadnie taki sam, ale podobny. My moemy tworzy, gdy jestemy czci Boga. Dlatego czowiek moe si rozwija i wymyla nowe rzeczy. Ten aspekt oznacza rozwj, podstaw postpu. A: To oznacza, e jestemy w stanie wsppracowa z Matrixem? D: Tak, my tak czy owak wsppracujemy z Matrixem, nawet wtedy kiedy nie wymylamy nic, poniewa wszelkie dowiadczenia trafiaj do Matrixu. A: Dlaczego? D: Gdy s to formy energetyczne, a Matrix to rwnie forma energetyczna, ktra przechowuje energi. A: A karma, przeznaczenie, rwnie tam dociera? D: Nie dociera, gdy ju si tam znajduje. Zrobisz jaki uczynek, powiedzmy pomoesz komu doj do zdrowia. W Matrixie pojawia si forma energii, dobra myl, intencja pomocy drugiej osobie, i pozostawia tam lad. To jest tam przechowywane i w chwili kiedy tego potrzebujesz, wraca do ciebie. A: Co si dzieje ze zymi czynami? D: Ze uczynki, jeeli moemy je tak nazwa, to w rzeczywistoci formy mylowe o negatywnej energii. Nic si z nimi nie dzieje w Matrixie. Osoba, ktra je stworzya, musi cierpie z tego powodu. Kiedy natomiast zajdzie potrzeba, ta energia rwnie wraca do tej osoby. Wiesz, zawsze musi istnie rwnowaga. Im wicej masz negatywnych form mylowych, negatywnych czynw, tym atwiej stajesz si ich celem. Myl tu o nieszczciach i wypadkach. A: Tak, ale czy dobrego czowieka nie powinny spotyka tylko dobre dowiadczenia, dobrobyt i harmonia? D: Tak, gdy Matrix w swojej pierwotnej formie to harmonia, mio, doskonao. Dlatego wszelka rzecz, ktra nie odpowiada jego polaryzacji, musi zosta z niego wycignita i zniszczona. Jak moe si to wydarzy? Musi wrci do osoby, ktra to stworzya, gdy tylko stwrca moe rozoy twr na elementy podstawowe i energie skadowe. A: Dobrze, ale czy istniej anioy dobrej karmy? D: Tak, tutaj s one znane. S to istoty, ktre steruj Matrixem. S one w doskonaej harmonii z nim 7

i odpowiadaj za utrzymywanie rwnowagi. Nadzoruj, kiedy bierze si ciao, i aby odbyo si to z zachowaniem Prawa. Czowiek otrzymuje z powrotem to, co da. Oryginalnie Matrix da czowiekowi zdrowie, spokj, inteligencj, podczas gdy w zamian otrzyma nienawi, wrogo i pasj, dlatego odbija te wibracje z powrotem. A: W kolejnym yciu? D: Tak, ale nie bezwarunkowo. Byoby najlepiej, gdyby odbywao si to w tym samym yciu. Wtedy byoby to duo prostsze. A: Wszyscy bylimy sobie rwni? Czy nie? D: Jestemy, take i teraz, wszyscy sobie rwni. Wszystko co istnieje we Wszechwiecie i w Matrixie jest sobie rwne. Naleymy do jednego segmentu Matrixu. Inuaki nale do innego segmentu, bez wzgldu na to jednak, jestemy powizani na polu Matrixu. Jestemy szczeglni, rni, ale naleymy gdzie do jednego miejsca. A: To oznacza, e Inauki s naszymi brami i siostrami? D: Tak. Naleymy do tej samej energii, myli, planu i stworzenia. W Matrixie mamy pewne odrbne segmenty, z ktrych zostalimy stworzeni. Jednak ich energia odpowiada i naszej energii, i wpywa na nas. Podwiadomie jestemy powizani. To co dzieje si z jednym, to dzieje si i z pozostaymi. Ponadto, ziemia i system soneczny s cile zwizane z ludmi. Czyny jednego czowieka maj wpyw na kadego innego czowieka. A: Dobrze, dlaczego ja miaabym by odpowiedzialna za to, e kto chce zrzuci bomb atomow? D: Poniewa si na to po cichu zgodzia. Gdyby ci, ktrzy si na to nie godz byli zjednoczeni... czy ty tylko mylisz, e to nie jest dobre? Zo trzeba jako powstrzyma. Jeeli chcesz z czystego serca, aby to si nie wydarzyo, wtedy twoja forma mylowa dotrze do Matrixu, zamieni si w fal energetyczn, ktra moe obj rwnie innych ludzi. Dzisiaj ludzko niestety yje w cikiej obojtnoci. Nawet pokj ich nie interesuje. Myl, e prawdziwe, gbokie pragnienia, ktre wypywaj z duszy, nie s tylko deklaracj, ale czyni dobro. A: Nie wierz w to, e samo moje pragnienie pokoju, moe doprowadzi do pokoju. D: Tak. Ty w to nie wierzysz, a inni rwnie nie bardzo. Lepiej nie zajmujmy si tymi sprawami i pozwlmy, aby rzeczy dziay si swoim biegiem. Opierajc si na tym przekonaniu, mylimy, e inni, bardziej zdolni, zrobi co za nas. Po co co robi, skoro mona si zrelaksowa? A: To nie jest do koca prawda, e nie wiemy tych rzeczy. Co przeczuwaam, ale nikt w to nie wierzy, poniewa nie mona tego udowodni. D: Mona to udowodni, ale u kadego musi wypyn to ze rodka, a nie w ten sposb, e usyszy to od kogo innego. Ziemianie s nauczeni realizowania cudzych pomysw, uprzedze, reakcji na podstawie cudzych informacji. Powiedziano nam, e rodzimy si, yjemy i umieramy. Dlaczego? Kto tak zdecydowa?

A: Bg. D: Nie. My tak zdecydowalimy. My stworzylimy mylowo-energetyczn form w Matrixie, ktrej si wszyscy trzymamy. Nawet nasze dzieci do tego przywizujemy, naukowo objaniamy im te rzeczy. My sami je programujemy. Powinna mwi, e nie yczysz sobie przycza si do tego, e nie przystajesz na to, nie naleysz do tej grupy, wolaaby co innego! A: I to miaoby szans powodzenia? D: Oczywicie. Co wicej, powinna stworzy now form mylowo-energetyczn, za ktr stan wszyscy, ktrzy chcieliby si tego nauczy lub to rozumiej. A: Jak mog spowodowa, eby zrozumieli? D: Polecam wszystkim, ktrzy przeczytali t ksik, aby w kad niedziel o 22:30 przyczyli si do tej nowej formy mylowo-energetycznej. Teraz stworzylimy now form mylowo-energetyczn, ktra mwi, e czowiek jest niemiertelny. Rodzi si, dorasta i taki pozostaje. Jest silny, zdrowy i dobrze przysposobiony do ycia. A: Dobrze, ale czy nie dojdzie do przeludnienia, jeli bdzie si rodzia nieskoczona liczba ludzi? D: Nie musisz si denerwowa, wszystko si reguluje. Liczba populacji jest ustalona w Matrixie. Inaczej to by nie dziaao. A: Jeeli nikt nie bdzie umiera, czy kto moe sam chcie odej? D: To si samo reguluje. A: Dobrze, sprbujmy. Kada niedziela, o 22:30. Co powinnimy robi? D: Przez pi minut powtarzamy, e jestemy modzi, dojrzali, zdrowi, ywotni, jestemy dobrzy, jestemy kochani, i e nie ma mierci. Bdziemy y wiecznie. A: Moemy sprbowa, czemu nie, ale jeeli kto pomyli inaczej, albo jeszcze co do tego doda? D: Kade sowo uwalnia pewn energi albo pewne pole. Mylowo-energetyczna forma, ktra jest w Matrixie i ktr my stworzylimy, bdzie dostpna tym, ktrzy wysyaj podobne wibracje. Nic nie moe z tym kolidowa, poniewa posiada ona sta dugo fali i czstotliwo, na bazie ktrej jest utworzona. A: Dobrze, tak zrobimy. D: Dokadnie! A: Powiedziae, e wszystko co czowiek czyni jest pewn form, na pocztku w postaci balona, a potem pojawia si na polu materii. Jak jest z tymi rzeczami, ktre stworzy kto inny, a my je kupilimy? D: One rwnie maj swj balon. Na przykad, jeeli kupisz komputer, jako jego podstawa powstaa koncepcja, ktra stworzya mylowo-energetyczn form, ktra pniej si zmaterializowaa. Pierwszy egzemplarz ma swoj form, z ktr powizane s pozostae balony. A: A wic, jeeli kupisz jakie ubranie, to ono nie ma swojego balona? D: Nie, gdy jest ona kopi oryginau. A: Dobrze, ale jeeli wiemy, e istniej jakie przeklte klejnoty, ktre sprawiaj problemy swoim wacicielom. Co z tym? 8

D: Mwiem o rzeczach, ktre stworzy czowiek. Wszystko w przyrodzie posiada wasny balon, jak powiedziaem, balon z Matrixu. Odpowiednio, wszystko co stworzy Bg, posiada wasny, unikalny balon, ktry jest powizany z jednym wikszym. To co stworzy czowiek ma wasny balon, ale jest on wsplny, bez wzgldu na liczb takich samych rzeczy, wszystkie maj jeden, gdy maj inn energi ni te z Matrixu. A: A jeli mj ssiad uda si do tego samego konstruktora i wybuduje podobny dom? D: Nie jest to wane, moe by cakowicie taki sam, macie wasne balony, gdy stwrca jest inny. A: Jak to jest, e odzie otrzymuje odcisk waciciela, ktry j nosi? To znaczy, e energia przynaley do unikalnego balona? Stamtd ktokolwiek moe j wzi? D: Nie, pozostaa energia jest jakby odciskiem formy przedmiotu. Na przykad, jeeli odziedziczysz po kim ko, bdzie w nim udzia wszystkich tych, ktrzy go uywali. Jeeli je oczycisz, zmienisz obicie, przemalujesz, ta energia zniknie, a powstanie nowa. Jeeli odcisk pozostanie w balonie, wtedy nie bdzie mogo si to zmieni. A: A zwierzta? D: One maj wasny balon, ale jest on mniejszy i na swj sposb powizany z jednym wikszym, ktry jest powizany z charakterystyk gatunku. Tak jest zarwno z rolinami, jak i kamieniami. A: Rozumiem. Kiedy czowiek umiera, dokd idzie jego balon? D: Do Matrixu, do segmentu do ktrego przynaley. A: Czy istnieje pieko? Myl o piekle jako o oglnym pojciu? D: Nie wiem, co rozumiemy pod pojciem pieko? Balon odchodzi na miejsce, ktre odpowiada jego zawartoci. Segment Matrixu skada si z wikszej iloci poziomw. Balony pozostaj na poziomie odpowiadajcym ich wibracjom. A: Pozostaje, ale co si tam z nimi dzieje? Po prostu tylko tam s? D: Nie, wchodz w wi z tymi, ktre tam s, tym ktre im odpowiadaj energetycznie. A: Czy nie jest to tracenie czasu? D: Ja rwnie tak twierdz. Chcemy jak najszybciej dorosn, umrze i wrci do Matrixu. Dlaczego? Nie potrafi tego zrozumie. Nasze miejsce jest na tej planecie, ktrej jestemy integraln czci. Powinnimy wicej dziaa w kierunku denia do doskonaoci, musimy dy do prawdy, do poznania stworzenia, a trafiamy tu i spieszymy si, eby std odej. A: Zdajesz sobie spraw co by si dziao, gdyby Hitler i inni dyktatorzy yli wiecznie? D: To nie byoby moliwe. Gdy ludzko dyaby do pokoju, peni i wiecznoci, oni nie mogliby ju wicej tutaj trafi, dopki nie staliby si tacy jak pozostali. Byliby wyczeni z reinkarnacji od strony Matrixu (myl o lokalnej reinkarnacji). Nie byoby przyzwolenia na reinkarnacj, gdy ze wzgldu na swoj czstotliwo byliby wyczeni z ziemskiego

segmentu Matrixu. Odeszliby w takie miejsce, ktre odpowiada ich wibracjom. Musisz zrozumie, e wikszo nakrela kierunek. A: Byoby dobrze, gdyby pewna cz przywdcw zostaa std usunita! D: Chcecie tego? Kadej niedzieli wieczorem moecie yczy sobie wszyscy razem, eby ci, ktrzy nie odpowiadaj istocie Matrixu, zostali odczeni, usunici i odesani do innego segmentu! A: Myl, e to jest kwestia karmy. Dzieje si tak dlatego, e na to zasuylimy. D: Bzdura! Jeeli tak mwisz, to znaczy, e si z nimi zgadzasz. Nie mamy adnej karmy. W rzeczywistoci, czowiek jest w takim momencie, e moe zakoczy prawo karmy. Nie jestemy nikomu nic winni, dlatego nie musimy opuszcza gowy. Musimy o tym mwi kademu. Ssiadom, krewnym. Koniec! Wystarczy! Dosy ju tego! Od teraz jestemy wolni! Prosimy Matrix, aby zabra kadego, kto amie zasady, kto jest przeciwko prawdzie, kto nas w jaki sposb tamsi i uywa przemocy. Ziemskie skarby, jak woda, powietrze, poywienie, paliwo, bogactwo planety, nale do wszystkich. Gupot byoby wierzy, e stworzenie Boga ma by w rkach jednostek, jednej rodziny. Dlaczego? Upominajcie si o swoje prawa! Dla siebie samych i dla swoich potomkw! A: Jak to adnie i prosto brzmi! Rozumiesz jednak, e to jest utopia? Ci, ktrzy s wacicielami planety, od stuleci, od generacji rozporzdzaj tymi prawami. D: A kto pierwotnie da im to prawo? Czy to Bg tak zdecydowa? Maj na to jaki dokument? Jakie porozumienie z Bogiem? Nie, oni sami sobie dali to prawo. Wzili to co jest ich, a co gorsze wzili rwnie to, co naley wszystkich. A: Dobrze, ale gdyby nie przestrzega prawa wasnoci, zapanowaby chaos! D: Nie, nie zapanowaby, gdy wtedy ludzie zrozumieliby, e wszystko jest ich i brali by tylko to, co jest im potrzebne, gdy zawsze mogliby to wzi. Branie wicej ni si potrzebuje, nie miaoby sensu. Jeli ludzie nie prbowaliby przeciga si z ssiadami, nie podziwialiby domw, samochodw, co by si dziao? Wiedz, e i ty moesz mie wszystko, jeeli tylko sobie tego yczysz i tego pragniesz. A: Byoby mio. D: Mwi ci tylko, e tak powinno by i na pewno tak bdzie. Gdy ludzie i planeta na to zasuguj. Dotarlimy do momentu, kiedy ludzko musi wzi wasny los w swoje rce. Sama bdzie decydowa. Sama bdzie zarzdza i tworzy to, czego chce. Stworzy wasne Prawo i bdzie wybiera wasnych przywdcw. Wicej nie pozwoli, aby prawda i ycie byy jej odebrane. A: Jak moemy to osign? D: Po pierwsze, uwierzcie w to, e wszystko moe si zmieni. Po drugie, zwrcie si do Matrixu o oswobodzenie z niewolnictwa i prawo do sterowania. A: Ale to my wybralimy naszych przywdcw! 9

D: Absolutnie nie. Oni wybrali sami siebie. W rzeczywistoci, ci, ktrzy rzdz planet s wci ci sami. Zmieniaj si fizycznie, maj inne imiona, zmieniaj miejsce, ale to oni ju od tysicy lat rzdz. Zamieniaj si miejscami jedni z drugimi, przesuwaj si tam i z powrotem, ale praktycznie jako forma mylowo-energetyczna s wci ci sami. A: Mylisz o rnych organizacjach okultystycznych, o ktrych si mwi, e rzdz wiatem? D: Tak, ale z t poprawk, e oni rzeczywicie rzdz. Wszystkim: wyborami, demokracj, wolnoci, prawem. To wszystko to jedna rola, ta sama iluzja. Pomyl: jeeli musisz wybiera z dwch kandydatw na prezydenta, z ktrych jeden uywa przemocy, a drugi to zabjca. Nie masz innego wyboru, ktrego wybierzesz? A: adnego, nie pjd do gosowania. D: Oczywicie, ale jeden z nich tak czy owak wygra. Dlaczego? Poniewa niektrzy myl, e powinni gosowa na jednego albo drugiego! A: Dobrze, ale jeeli id i gosuj na jednego z nich, logika mwi, e jeden z tych dwch wygra. D: Dokadnie. Ale istnieje moliwo, e zbojkotujesz wybory. e otworzysz usta i przemwisz. Jeeli nikt nie poszedby na gosowanie, jeeli frekwencja byaby niedostateczna, wtedy aden z nich by nie wygra. To byby prawdziwy krok naprzd. A: Tak, poszliby jednak jacy ludzie, przyjaciele, rodzina... D: Moemy dugo o tym dyskutowa. Oni zaprezentowali nam ycie, ktre wyglda logicznie. Nie polegajcie na tej iluzji i na tym odczuciu! Najpierw sprbujcie co zrobi i potem powiedzcie czy jest to moliwe, czy nie! A: Moe sprbujecie wy, modzi, gdy my jestemy ju zmczeni! D: Tak, atwiej jest zoy to na potomkw.... duo prociej ni zebra si do dziaania... A: Wy, dzisiejsze dzieci krysztaowe i indygo... A propos, czy ty rwnie do nich naleysz? D: Nie, oni s inni. A: Syszaam, e s szczeglnego rodzaju... D: Tak, ale nie wszyscy. Nie wszyscy, ktrzy maj w swojej strukturze indygo, trafili tu, eby pomc planecie. Niektrzy zostali przysani, eby j zdestabilizowa, teraz, w tym czasie. Inaczej: Aghton mwi, e nie kade dziecko, ktre jest nadaktywne jest szczeglne i nie mona by pobaliwym dla wszystkich zych zachowa dzieci. Zdrowy rozsdek nie ma adnego zwizku z polami kolorw. Niektrzy rodzice myl, e maj szczeglne dzieci, tylko z tego powodu, eby tym przykry swoje poraki wychowawcze. Prbuj przeoy swoj porak na co, co przeczytali. Tak samo jest rwnie z autyzmem, ktry ma bardzo may zwizek z nieprzystosowaniem do tego wiata. A: Tak, mwi, e dzieci autystyczne maj wad, ktra nie odpowiada czstotliwoci planety... D: Niemoliwe, e nie odpowiada, poniewa przybywaj z tego samego segmentu Matrixu. Od

pocztku odpowiada Ziemi, a co wicej zaley od niej. A: W takim razie co z nimi jest? D: Nie mwi o wszystkich, ale wikszo z nich popenia wystpki przeciwko planecie lub ludzkoci. Myl tu o wielkich, ogromnych wystpkach. Wraz ze swoj mierci zostawili ciar w Matrixie, ktry w pewien sposb w kolejnym yciu jest wci z nimi powizany i zsya im taki letarg, eby nie mogli znw popeni takich samych czynw. Ale jednoczenie otrzymuj zwrot za to, co uczynili. Dlatego ludzie ich odpychaj, wykluczaj ich. Nasz odpowiedzialnoci jest pomc im, gdy oni przynale do nas samych. Na pewnym polu s z nami zwizani. A: A pozostali, ktrzy nie nale do tej kategorii? D: To s szlachetne dusze, nadwraliwe, specjalne, ktre w pewien sposb zmieniy pole Matrixu. Ich jest bardzo mao. Poznasz ich po tym, e nie s agresywni i pomimo swoich problemw emituj mio. S cisi, grzeczni, mona si do nich zbliy. Maj potrzeb odbudowania wizi, z tymi ktrzy akceptuj ich jako bliskich. Przyszli tu ze specyficznym celem. Wikszo z nich bya pionierami, wynalazcami lub rewolucjonistami. Zostawili co dla ludzkoci. Moliwe, e le z tego korzystali i to zrozumieli. Teraz przyszli, eby to zmieni. By moe byli rewolucjonistami na jakich polach. Ich problem jest taki, e yj w dwch wiatach, jeeli mog tak powiedzie. Widz to, czego my nie widzimy. Ludzie jeszcze nie maj moliwoci, eby im pomc. Faszeruj ich lekami i poddaj ich rnym programom socjalizacji. A: Tutaj musz si nie zgodzi! To im pomaga! D: To nie jest prawda. Pomaga im w tym, eby stali si tacy jak wszyscy, a oni s szczeglni. Powinnimy zostawi ich w spokoju, pozwoli im wyrazi swoje zdolnoci. Oni s tymi, ktrzy mog pokaza nam, e istnieje co wicej ni materia. Udowodni, e fala myli to najsilniejsza czstotliwo, ktra moe wada czasem i przestrzeni. A: Chyba si mylisz! Ale nie chc si z tob spiera. Chcesz mi powiedzie, e dzieci indygo przyszy, eby pomc planecie? Skd oni przychodz? D: Przychodz z segmentu opowiadajcego Ziemi lub z jakiego innego segmentu. Ci, ktrzy przybywaj z tego samego miejsca, segmentu Matrixu, to s wzniose istoty, ktre przecieraj nowe szlaki. Przybywaj z innych segmentw Matrixa i ich rol jest pomc planecie. Obie kategorie maj swoje zdolnoci, umiej si podczy do pamici Matrixu i korzysta z jego wiedzy. Oni s przystosowani do szybkich i atwych zmian czstotliwoci. To s ci, ktrzy z sukcesem przystosuj si znowu do czstotliwoci planety i bd sobie z ni radzi. A: Co si bdzie dziao z nami pozostaymi, ktrzy nie bdziemy dostosowani do nowych parametrw? D: Oni zostan przeniesieni do innego segmentu Matrixu. To moe mie miejsce w kadym czasie. We waciwym czasie, segmenty si oczyszcz. Skupi 10

si ci, ktrzy odpowiadaj jednemu polu energii i czstotliwoci. Oni stworz nowy segment Matrixu. A: Co jak nowe spoeczestwo? D: Tak, dokadnie tak. Zostan umieszczeni w tym samym miejscu i tam pozostan dotd, dopki nie rozpocznie si nowy proces oczyszczenia. A: A wic teraz znajdujemy si w tej sytuacji? D: Pomyl, tutaj dotarlimy z tymi samymi wibracjami. Przez sto tysicy lat oddalalimy si od siebie i teraz nadszed czas wyrwnania. A: To jest pierwsze wyrwnanie? D: Nie, to jest trzecie. A: Czy moesz mi opowiedzie o drugim? D: Nie, poniewa ich nie znam. A: Rozumiem to w ten sposb, e od czasu do czasu Wszechwiat rozdziela istoty na grupy? Dobrzy zostaj razem, a li odchodz? D: Nie moemy oddzieli dobra od za. Matrix decyduje kto zostaje, a kto odchodzi. To jest kwestia czstotliwoci. A: I tak si zawsze dzieje? Wszystkie istoty segmentu id na to samo miejsce? D: Musz si pokrywa z czstotliwoci pola, wtedy kiedy podejmowana jest decyzja o stworzeniu nowego segmentu. A: Czy wszechwiaty, planety i rasy nie rni si? D: Jak ju powiedziaem, na pewnej paszczynie wszyscy jestemy powizani. Poddawani jestemy temu samemu testowi. A: Tak, ale podlegamy rnym prawom. Gdyby poczyli si Ziemianie i Inuaki, co by si wtedy dziao? D: To jest niemoliwe, poniewa czstotliwoci nie odpowiadaj jedni drugim. Inuaki byli kiedy tacy, jak my jestemy teraz. Nie istnieje ju teraz na Inuaki nikt, kto odpowiada nawet najbardziej rozwinitym tutaj na Ziemi. A: Wic oni s lepsi, spokojniejsi, maj wicej mioci? D: Oni ju wicej nie koliduj z Matrixem. W aden sposb. Przeciwnie, pomagaj mu si podnosi. eby si pozytywnie wypenia. A: W jaki sposb to robi? D: Swoimi czynami, mylami i dowiadczeniami. Wiedz, e musz si zawsze dostosowa, s powizani i yj w harmonii z Matrixem. Nie ma adnego sensu zmienia stanu rwnowagi. A: Widz, e zaczynasz si wierci, chcesz ebymy si zatrzymali? D: Dobrze byoby, gdyby najpierw zrozumiaa, e wszystko ma swoj logik. Nic nie istnieje po prostu i samo z siebie. Za wszystkimi rzeczami, istotami stoi jedna myl, jedna forma mylo-energetyczna. A: Tak, ale niektrzy ludzie co stworzyli. Wic i czowiek wie, jak materializowa rzeczy? D: Tak, ale niestety nie tylko te korzystne i dobre rzeczy. A: Czy rwnie zwierzta mog zakca Matrix? D: Nie, gdy s one zupenie inne. Podobne s do Boga i stworzone na jeden ksztat mylowej formy.

A: To jest tylko jaka jedna idea. Czy odkrycia nie istniej ju wczeniej w Matrixie i teraz kady kto chce moe je stamtd wycign? D: Tak, moemy tak powiedzie. Niektre pomysy byy ju wczeniej odkryte. Wemy na przykad samolot. Wymyli go czowiek przed kilkoma tysicami lat, stawiajc pytanie jak moglibymy lata podobnie do ptakw? Kady kto rozmyla o tym pomyle doda swoj energi, a wszystko to a do pewnego piknego dnia, kiedy kto nie odkry samolotu, ale dotar na wspln czstotliwo, potem rozwin t ide i przeoy j na wiat materialny. A: Czy nie istniej myli stworzone przez Boga? D: Nie. W segmencie Ziemi wszystkie myli stworzone s przez ludzi. Istniej rwnie inne formy mylowe, stworzone przez inne istoty. A: Nie rozumiem? D: Przypumy, e Inuaki wyra zgod na uycie wiata krysztaw do przetwarzania metali lub korzystania z nich. Wtedy reinkarnuje jedna istota, ktra zachowaa oryginaln czstotliwo Matrixu, lub wysya si form mylowo-energetyczn w ziemski segment Matrixu. Czciej korzysta si z tego drugiego rozwizania. A: To znaczy, e masz dostp do wiedzy Inuaki i dlatego przyszede do nas, aby przedstawi t szczegln wiedz? D: Tak, ale o tym chciabym opowiedzie nastpnym razem. IV. A: Dzisiaj rozmawiamy o tym, jak dostae si tutaj na Ziemi i po co? Czy to Ty wybrae miejsce i rodzicw? D: Nie do koca. Pojawili si w pewnym dostpnym kanale, w odpowiednim momencie. A: A Ty przyszede, wcielie si i urodzie jako dziecko? D: Nie urodziem si. A: Myl, e si urodzie. Co innego mogo si wydarzy? D: Jest to troch skomplikowane. Rodzice mieli ju dziecko, ktre urodzio si normalnie, po dziewiciu miesicach ciy, jak kada ziemska istota. Niestety byo ono chore i zgodnie z programem musiao opuci planet. Wtedy przyszedem ja i zajem jego miejsce. A: Moesz by troch bardziej precyzyjny? Nie rozumiem wszystkiego. D: Ich dziecko, David, urodzi si, przyszed na wiat, eby umrze. Taki by jego program. Po 6 miesicach ycia mia umrze. Wtedy w Matrixie zapada decyzja, e ja zajm jego miejsce. A: Dobrze, ale w jaki sposb? Czy rodzice nie zauwayli, e maj inne dziecko? D: Nie, poniewa znalazem si tam zamiast niego. A: Podjto decyzj? Nie rozumiem? D: Dziecko urodzio si zbyt wraliwe. Wci byo chore, przezibione. W szstym miesicu mama znalaza je w ku w stanie piczki. Pobiega z nim do lekarza, gdzie prbowali go oywi, ale bez 11

skutku. Po kilku chwilach, jego serce stano. Wtedy dusza oddzielia si od ciaa i wtedy ja przejem ciao. Lekarze myleli, e to oni oywili dziecko, ale tak nie byo. On odszed. A: I nie zauwayli tego? D: Nie mogli zauway, poniewa ciao byo to samo. A: wiadomie wstpie w ciao, z wiedz, e jeste tym kim jeste? D: Kiedy wstpiem w ciao, wiedziaem, e jestem kim jestem. Prbowaem pozosta wiadomy, ale zegar biologiczny i funkcje ciaa pozwoliy jedynie na to, eby ciao funkcjonowao jako niemowl. Wtedy on wiadomie znikn. Zapomniaem wszystko, musiaem przej przez wszystkie etapy nauki, jak kade dziecko. A: Dlaczego? D: ebym nauczy si dostosowywa do ziemskiego ycia i czstotliwoci. ebym zrozumia mentalno i sposb ycia. A: Stracie duo czasu! D: Nie, wcale nie. Cieszyem si radoci i blaskiem Gwiazdki, ktra jest moim ulubionym witem. Mama powiedziaa mi, e przyjdzie anio. Byem tak podekscytowany, e nie mogem spa. Wtedy zaczem rozmyla i w mylach mwi, pytajc siebie o rne rzeczy. Wtedy kto zacz mi odpowiada. Potrzebowaem do duo czasu, eby to zrozumie. Najgorsze byo to, e zostaem sam, poniewa ani mama, ani ojciec nie chcieli mnie sucha. Zabronili mi rozmawia o tym z innymi. Nawet mj przyjaciel Vladut powiedzia, e jestem nienormalny, i e jeeli nie skocz z tymi gupotami, nie bdzie chcia si wicej ze mn bawi. A: Tak nawizae kontakt z Aghatonem? D: W rzeczywistoci to on nawiza kontakt ze mn. Powiedzia mi, e cay czas byem obserwowany, i e nawizali ze mn kontakt, kiedy mj zwizek z Ziemi by ju cakowicie stabilny. A: Dlaczego? D: Gdy istniao niebezpieczestwo, e jeeli przypomn sobie kim jestem, bd chcia opuci Ziemi. A: Czyli byo ciko? D: Tak. Przybyem z konkretnym zadaniem, ktre musz zrealizowa. A: Aghton opowiada Ci o Inuaki? D: Nie opowiada. Byo tak, jakbym oglda film. Ogldaem go wewntrznym spojrzeniem (umysem), jakbym oglda telewizj w gowie. Wszystko, od urodzenia na Inuaki do odejcia. Widziaem histori planety, ponownie przeyem swoje ycie, odzyskaem swoj wiedz. Jeeli nie byem czego pewien, pytaem i on odpowiada mi w postaci obrazw, gosw oraz pokazujc mi czstotliwo. A: Czy umare na Inuaki po to, eby mg tutaj dotrze? D: Nie, nie umarem. Przeszedem ju na inny poziom, wiadomie opuszczajc ciao i czekajc na odpowiedni moment, aby mc tutaj przyj. A: Czyli rodzice s w pewien sposb wybrani!

D: Nie, to bya decyzja chwili. Bya wczeniej pewna moda para, ktra podaa ezoteryczn ciek, w rzeczywistoci bdc kontynuacj pewnej potnej szkoy mistycznej. Dziewczyna miaa zaj w ci i mnie urodzi, ale si rozmylia i przerwaa ci. A: Czyli nie powiedzieli jej, e jeste szczegln istot, tak eby otrzyma wsparcie? D: Powiedziano jej to, ale ona mylaa, e jest na to za moda. Wysyane jej byy wiadomoci we nie, ale midzy innymi z powodu lku nie zrozumiaa ich. W rzeczywistoci, lk i nienawi s wycznie ziemskimi uczuciami, ktre uniemoliwiaj rozwj i wiedz. A: Nie moge duej czeka? D: Nie mogem dugo pozosta w Matrixie. eby duej pozosta, powinienem zmieni czstotliwo, lub mogem urodzi si jako Inuaki. Dlatego zdecydowaem, e zajm miejsce Davida. A: W Matrixie mona pozosta tylko przez okrelony czas? D: Tak. Tu przed wcieleniem twoja osobowo i wspomnienia pozostaj w Matrixie. Energia, ktra jest w Matrixie moe zaburzy integralno istoty, kiedy minie okrelony czas. A: Co si stao z dusz Davida? D: Wrci do Matrixu i teraz czeka na kolejn szans. A: Czy to jest dobre dla niego? D: Dosta si na jedno wysze miejsce ni to, z ktrego przyszed. A: Dlaczego? D: Poniewa program, z ktrym przyszed zosta w ciele, ktre ja przejem. A: A wic przeje jego karm? D: Nie cakowicie, poniewa wy karm rozumiecie inaczej. Przejem du cz problemw, ktre w przeszoci pozostawi w Matrixie, ale tylko t, ktr przynis ze sob tutaj, eby j rozwiza. Pozostaa cz zostaa w systemie Matrixu, gdzie nadal jest przechowywana. Przyniesie je ze sob, kiedy tak zdecyduje. A: To znaczy, e musisz si teraz konfrontowa z jego problemami? D: Tak. A: A jeeli bdzie mia powane problemy zdrowotne? Myl o przyszoci. D: Wiem, jak je przezwyciy, poniewa jest to pewien mix tego, co on zostawi i co ja przyniosem ze sob. Poza tym, wszystko jest do rozwizania, jeeli wiesz jak to dziaa. A: Tak, z pewnoci. Pod warunkiem, e wiesz. D: My wiemy. Problem jest w tym, e ziemianie nie chc sta si tego wiadomi. A: Opisaby mi jak odbywa si przejmowanie ciaa? D: Jest to odwrotno tego, co nazywamy mierci. Balon uwalnia si, kiedy odczy si od nici i wtedy drugi balon zajmuje jego miejsce. Zaczyna si ekspansja, od czubka gowy, przez krgosup, pniej dosiga serca, potem odek, gowa, a na kocu koczyny. Potem ciao dostaje pewn ilo wiatoci, ktra dociera z pola Matrixu. Jest to jeden, krtki, ale 12

intensywny bysk. Potem odczuwasz ciao jako swoje. Czujesz bl, gd, ukucia, moesz nim sterowa wedle swojego yczenia, kierowa nim. Jednake, jak ju powiedziaem, miaem ograniczone moliwoci ruchu, gdy gowa wci miaa moliwoci 6miesicznego dziecka. A: A jeeli jaka istota przejmie ciao dorosego czowieka? Czy to jest moliwe? D: Tak, wtedy dysponuje umiejtnociami dorosego czowieka i duo wicej moe zrobi. A: To znaczy, e moe korzysta z jego wiedzy? D: Nie, rwnie musi przystosowa si do ciaa, wibracji miejsca, pulsowania Ziemi. A: Dobrze, ale to znaczy, e jest w nim wielka pustka, amnezja. Nic nie pamita, nie poznaby rodziny, przyjaci? D: Nie, nie miaby amnezji, poniewa wraz z przejciem ciaa, przejmuje rwnie informacje. Wspomnienia obecnego ycia skadowane s w ciele oraz w Matrixie. W Matrixie istnieje ksztat mylowoenergetycznej formy. W ciele skadowane s wspomnienia, jak rwnie dowiadczenie i odczucia. A: Nie maj one wpywu na Matrix? D: Tak, tworz pewne zaburzenia w Matrixie, ale innego rodzaju, wycznie w segmencie osobowym Matrixu. Ziemskie dowiadczenia i odczucia zapewniaj normalne funkcjonowanie ciaa. Jest to pewien rodek ziemskiej komunikacji, ktry jest zasilany energi poywienia i ziemskich dowiadcze. A: Kiedy istota dowie si, e ciao od pocztku nie byo jej? D: To zaley od jego zdolnoci przystosowania. Nie jest to elazne prawo, ale dowiaduje si po tym, kiedy ciao dostosuje si do czstotliwoci Ziemi. A: Wiele osb trafia tu w ten sposb? D: Nie wiem, ale wiem, e nas z Inuaki jest dziesicioro. A: Pojawili si w tym samym czasie co Ty? D: Nie, w rnych momentach. Ja jestem trzeci. A: Pozostali rwnie to wiedz, s tego wiadomi? D: Aghton mwi, e poza mn, jeszcze siedmioro moe si komunikowa. A: Co si stao z t dwjk? D: Przejcie ciaa nie zakoczyo si sukcesem. Istniej pewne niebezpieczestwa. A: Nie ma sposobu, eby to naprawi? D: Nie ma. A: Jak dugo tutaj pozostaj? D: Wraz ze mierci ciaa, program musi si zakoczy. A: I nic nie mona zrobi? D: Nie, poniewa trzeba przestrzega Prawa. Wszystko ma swoj logik. A: Dlaczego zdarzaj si te nieszczliwe przypadki? D: Jeeli dobrze rozumiem, w przypadku jednego przejmowanie ciaa trwao zbyt dugo. Ciao nie dostao wystarczajcej iloci tlenu i doszo do uszkodzenia mzgu. Drugi uleg wypadkowi podczas przejmowania ciaa. Istota, ktra byo w ciele, zmienia zdanie podczas, gdy nowa ni ju si

umocnia. W ten sposb w ciele yj dwie dusze. To tworzy wielkie zamieszanie w systemie, poniewa nikt nie moe w peni kierowa tym ciaem. A: Nie byo tego wczeniej wiadomo? D: Nie, jak moesz wiedzie? Proces si rozpocz, komunikacja, wszystko byo w porzdku. Jest jeden bardziej rozwinity ode mnie, gdy oboje rodzicw go wspiera. A: Czym si zajmuj jego rodzice? D: S naukowcami, ale nale do Bractwa Ranego Krzya, a wic maj wgld w nauki ezoteryczne. A: Ale nie nale do jakiej organizacji satanistycznej? D: Nie, to co zupenie innego. To prawda, e istniej i takie kierunki, ktre swj dobrobyt stawiaj na pierwszym miejscu w stosunku do rozwoju i prawoci, ale ci, o ktrych mwimy nie s negatywni. A: S w Rumunii? D: Nie, tylko ja tu jestem. Z tych, ktrym udao si uzyska ciao, trjka jest w Ameryce, jeden we Francji, jeden w Chinach i jeden w Niemczech. A: Razem z tob daje to siedem, wic gdzie jest jeszcze jeden? D: W pewnym szczeglnym miejscu. Aghton nie moe mi powiedzie. A: Aghton rozmawia tylko z Tob? D: Gwnie. A: Dlaczego wybra ten kraj-ruin? D: Jestemy rozmieszczeni w kolejnoci wanoci wydarze, ktre bd si dziay. A: Z tego wnioskuj, e wraz z Francuzami i Chiczykami nie bdziemy uczestniczy w jakich znaczcych wydarzeniach. D: Wrcz przeciwnie, ale nie ma tu duo pracy. Wszystko bdzie przebiega atwo. A: Dlaczego? D: Poniewa s na tym obszarze istoty wysoko rozwinite. Kolejnym pokoleniom zostawiy pewn energetyczny pul, ktra zawiera bardzo wane informacje. W pewnym momencie zostanie to odkryte. Jednoczenie, kiedy stan si dostpne te informacje, dostaniemy rozwizania wszystkich problemw, ktre powstay w toku ewolucji. Problemw, ktrych rozwizania s ukryte, zapomniane lub skrzywione. A: Jaki przykad? D: Nie, gdy nie jest to moje zadanie. A: Czy daleko jest ten moment, kiedy bdziemy mogli korzysta z zasobw tej wiedzy? D: Nie, ju niewiele czasu zostao, a niektrzy ju z tego korzystaj, i co wicej przekazuj te informacje. A: A my dlaczego o tym nie wiemy? D: Syszymy o tym, ale nie przyjmujemy tego. Wikszo patrzy na to, jak na bajk. A: Czy w caej Rumunii istniay te istoty? D: Gwnie w rodkowej czci dzisiejszej Rumunii. W pewnym miejscu w grach znajduje si ogromy magazyn informacji. A: Dlaczego nikt o tym nie wie? 13

D: Aghton mwi, e wielu o tym wie, ale nie chc o tym mwi. Istniej jednostki, ktre ju tam byy. A: To jest charakterystyczne dla Rumunii. Jeeli syszysz co czego nie powiniene wiedzie, mwi ci, e jeste ignorantem, e co le zrozumiae, lub e nie jeste jeszcze na tym poziomie, aby odkry sekret. D: Wszyscy si dowiedz, kiedy nadejdzie czas. A: Co moesz powiedzie o naszym kraju? D: Jest to jedyny kraj, ktry ma siedem aktywnych czakr. A: Inne nie maj? D: Nie maj. Ziemia jako taka te ma siedem punktw energetycznych, rozrzuconych po caej planecie, ale ani jeden kraj nie ma siedmiu energetycznych punktw. To jest powd, dla ktrego niektre organizacje o negatywnej energii, chciay pooy rk na Rumunii. A: Moesz mi powiedzie, gdzie znajduj si czakry planety? D: Czakry Ziemi s w Kalifornii, Poudniowej Ameryce, Australii, Anglii, Egipcie, Iraku i w Tybecie. A: A w Rumunii? D: Jedna jest w Felsszombatfalva (okrg Braa), druga jest w Radnai havas, trzecia w Silanomljo, czwarta w Capidava, pita w Sarmizegetusa, szsta w grach Parng, a sidma w Geta Subcarpati. Nie w tej kolejnoci, w ktrej wymieniem. Nie mog ich odkry, gdy nie s one w stu procentach aktywne. A: Moesz nam co powiedzie o grach Bucegi? D: W grach Bucegi, jak rwnie w masywie Ceahlau, istnieje pewien informacyjny skarb, o ktrym mwiem. Gdyby ludzie si temu przyjrzeli, by moe by zobaczyli. W tych miejscach pojawiy si pewne twory energetyczne, co jakby piramidy. Teraz widoczne s jako hologramy, ale z czasem kiedy zbliymy si do pewnych wydarze, wszystko to bdzie bardziej wyraziste. A: Jak rol odgrywaj te piramidy? D: Chroni kraj przed rnymi atakami energetycznymi i emituj pewne mylowoenergetyczne formy, ktre zapewniaj ochron i rozwj duchowy. Prbuj podnie pole czstotliwoci caej Rumunii, zarwno jako miejsca, jak i samych ludzi. A: Czy czakry te podobne s do centrw energetycznych czowieka? D: Tak, s z nimi zgodne. Maj t sam barw i rol. A: Jaki jest ich cel? D: Konfiguruj, nadzoruj i optymalizuj funkcjonowanie planety. Tak jak czakry ywych istot, ktre nadzoruj funkcjonowanie caego systemu. Ludzie maj takie same centra, gdy s ywi i musz dopasowa pole czstotliwoci do pola Ziemi. A: A czakry Rumunii? D: S aktywne dopiero od 1986 roku, osign swoje maksimum w 2011 roku. A: Jaka jest ich rola? D: Nie mog powiedzie wicej. Terytorium tego kraju istnieje od samego pocztku Ziemi. Tutaj stworzone zostay pierwsze istoty, ktre potem rozprzestrzeniy

si na ca planet. Ten kraj bdzie odgrywa wan rol w kolejnych latach. Zbiorowa wiadomo, ktr pozostawili tu przodkowie, eksploduje, wypeniajc serca tych, ktrym dane bdzie przey. A: Wydarzy si to po to, aby przetrwa? D: Tak, bdzie kilka problemw. A: Jakie to bd problemy? D: Co zwizanego z wod, ale nie mam prawa wiedzie wicej. A: Rumuni przykryje woda? D: Nie, bd to raczej problemy ekonomiczne. Moliwe jest, e nastpi ogromny kryzy ekonomiczny. Moe rwnie wystpi due trzsienie ziemi. A: Moesz to bliej opisa? D: Nie, chciabym, ebymy teraz skoczyli. Poprosiam Davida, aby zanim odejdzie, pozwoli mi porozmawia ze swoj matk. Chciaam dowiedzie si od niej, czy dziecko rzeczywicie urodzio si z nadzwyczaj wraliwym ciaem i czy przez pierwsze 6 miesicy rzeczywicie wci byo chore. Dowiedziaam si, e w tym czasie przeszo cikie zapalenie puc, z powodu ktrego ledwo pozostao przy yciu. Co gorsze, wystpia nietolerancja antybiotykw i lekarze dwa razy prbowali go oywi. Dowiedziaam si od niej rwnie tego, e wszystko to byo jak cud, poniewa po tym wydarzeniu David pozosta waciwie zdrowy i ju nigdy wicej nie mia takich problemw. Odprowadziam j do drzwi i poegnaymy si. Zanim odesza, odwrcia si do mnie i szepna: - Zna Pani to uczucie... Nie chciaabym, eby Pani pomylaa, e jestem szalona, ale kiedy otworzy oczy, miaam wraenie, e to nie on. Rozmawiaam o tym rwnie z ksidzem, odbylimy pewien rytua oczyszczenia, ale... czy to moliwe, e mgby by nawiedzony? Otworzyam usta, eby odpowiedzie, ale uprzedzia mnie i powiedziaa: - Prosz mi nie odpowiada, nie jestem na to przygotowana. Nie chciaabym y pod jednym dachem z jakim strachem na wrble. Kiedy odjechali, utonam we wasnych mylach. Mylaam, e dobrze byoby, gdyby matka przesuchaa nagrania z naszych rozmw. Zdecydowaam jednak, eby tego nie robi, dopki nie osigniemy na ten temat jakiego porozumienia. V. A: Czy chciaby co szczeglnego mi przekaza? D: Nie, po prostu zadawaj mi pytania. Aghton powiedzia mi tyle, eby wspomnie o szeciu rytuaach oczyszczenia, ktre ze mn odprawiono. Mama chciaa, ebym powiedzia jej pewne rzeczy, szczeglnie dlatego, e ludzie wygldajcy na ksiy chcieli co wiedzie, ale zmienia zdanie, gdy popsuoby to stosunki w rodzinie. A: Dlaczego mylisz, e to nie byli ksia, a tylko ludzie, ktrzy tak wygldali? To nie byli ksia? D: Tak, byli, ale dziaali w imi wasnych przekona. A: Znasz to powiedzenie: rb tak, jak ksidz naucza, a nie tak, jak czyni. 14

D: Nie. Poniewa trzeba czyni i mwi to, co uwaasz, e jest prawe i dobre. Dawa przykad swoim zachowaniem, swoj wibracj i swoimi dowiadczeniami, poniewa jako istota ziemska powiniene dawa wiadectwo. Takie jest twoje zadanie. Dlaczego niektrzy przekonuj innych do takich rzeczy w ktre sami nie wierz? A: Gdy istniej pewne sposoby zachowania i pewne zasady moralne. D: To prawda, ale powinni je szerzy tylko ci, ktrzy w nie wierz i yj z nimi w zgodzie. A: W porzdku, wrmy do czakr. Chciaabym Ci zapyta czy Inuaki take maj siedem czakr? D: Nie, maj dziesi. Maj siedem takich jak Ziemianie i trzy, ktre s jak rwnolege piercienie umieszczone nad gow. A: Czy mam rozumie, e pozostae trzy s takie same pod wzgldem energii? D: Nie, zupenie nie. A: Czym si rni? D: My, tutaj na Ziemi mamy sidem czakr, ale rwnie wok naszego ciaa mamy sidem pl energetycznych, ktre maj ten sam kolor, jak czakry. Umieszczone s jedne na drugich, podobnie jak krgi. A: Nazywamy to polami bioenergetycznymi. D: Dobrze, ale te bio-pola s charakterystyczne tylko dla Ziemi. Na Inuaki nie s one obecne. Istniay kiedy dawno, ale kiedy planeta wykonaa skok, przetworzyy si one w idealne energetyczne kule. Maj kolor zota. A: Jaki jest cel tych kul? D: Pomagaj w udoskonalaniu i utrzymywaniu rwnowagi organizmu. Z ich pomoc mona si komunikowa, gdy kiedy masz takie yczenie, one rosn i dosigaj istoty, z ktr chcesz si porozumie. Z pomoc tych kul aktywuje si rwnie Merkaba. W rzeczywistoci z pomoc tych kul, wszystko si odbywa. A: Czy my te bdziemy je mieli po skoku? D: Tak, ale teraz prbuj przeprowadzi pewien eksperyment. A: Czyli? D: Prbuj przej przez skok i zatrzyma obecne ciao. A: Czyli Inuaki nie zatrzymali swojego ciaa? D: Tylko jego form. Ich ciao stao si lejsze, bardziej napenione energi, caa planeta zmienia si strukturalnie i energetycznie. Chc zatrzyma struktur molekularn. Tylko DNA si zmieni. U ludzi aktualnie aktywna jest tylko kodw. Pozostae nie funkcjonuj. A: Co oznacza ich aktywizacja? D: Wraz z aktywacj wszystkich kodw DNA, czowiek bdzie w stanie zatrzyma wiato Matrixu w ciele, czstotliwo, gos i informacje. Co oznacza, e bdzie w zupenoci podczony do pulsu Wszechwiata, do jego oddechu. Bdzie y w harmonii z nim. Powinna zobaczy jak funkcjonuje DNA jako porednik w emisji gosu, wiatoci i informacji.

A: Co rozumiesz przez puls Wszechwiata? D: Wszechwiat rwnie ma swj puls i wibracj. Emitowany on jest przez galaktyki, a pniej przejmowany przez system soneczny i Ziemi. Potem przejmuje go gowa, ktra przekazuje go do serca, a ono przenosi wibracj na cae ciao. Obecnie tak si dzieje, ale poniewa kody DNA s czciowo zablokowane, czowiek przyjmuje tylko wibracji. A: Ty te masz tylko wier aktywnych kodw? D: Nie, ja mam blisko 70% aktywnego DNA. W istocie nie jestem jedyny. Jest nas cakiem sporo. A: Dlaczego nie aktywuje si kod kadego? D: Poniewa nie kady wykona skok. Dla tych, ktrzy nie id z nami dalej, nie ma sensu, aby ich kod si aktywowa. Gdyby wszyscy z aktywnym kodem odeszli do Matrixu, stworzyoby to wielkie zamieszanie w segmencie Matrixu, do ktrego nale, jak rwnie wrd istot. Oni musz pozosta w Matrixie, dopki na pewnej innej planecie nie odbdzie si taki skok. Miaoby to dla nich powane konsekwencje, poniewa w trakcie jednego ycia musieliby rozwiza wszystkie mylowoenergetyczne formy, ktre maj negatywny wpyw, aby mogli zosta odesani we wasny segment Matrixu. A: A dla tych, ktrzy zostaj tutaj, kiedy ich kod w peni si aktywuje? D: Tym szybciej, im szybciej odbdzie si skok. Kody zaczynaj si aktywowa, ale dopiero pniej osign swoje maksimum. A: Dlaczego? D: Poniewa na planecie Ziemia dopiero po skoku bdzie dobrze. Obecnie Ziemia cierpi, gdy jest przepeniona sprzecznymi energiami. A: Czyli? D: Wiesz, e s tylko dwie pojedyncze wibracje, ktre s wane: nienawi i mio. Pozostae s tylko nastpstwami tych dwch. A: Ale czowiek w czasie swego ycia dowiadcza wszystkich uczu. D: Tak, ale przyszed czas, eby podj decyzj, po ktrej stronie chcemy by. Nadszed czas, e dowiadczamy tego, co z siebie emitujemy, poniewa Ziemia ju wicej nic od nas nie przejmuje. Co wicej zwraca nam to, czego dowiadczalimy przez cae ycie. Tak rwnie dzieje si z Matrixem. Cakowity proces oczyszczenia jest w toku. A: Jest to przyczyn rwnie wielu chorb, czy nie? D: Moe to by jedno z wyjanie. A: Jak si wyzwolimy z wielu negatywnych emocji? D: eby si wyzwoli od negatywnych odczu, musimy si nauczy si podda, stan z nimi twarz w twarz i je przeobrazi. A: Tak, dobrze, ale jeeli boisz si psa? Nie mona nic zrobi? D: Mona. Musisz kocha psy. Rozmawiaj czsto z ich balonem, ktry nimi steruje. Wysyaj myli wybaczenia, mioci i pomocy. Wysyaj to wszystko do Matrixu, do ich gatunku. Moesz w ten sposb sobie radzi zarwno ze strachem, jak i z nienawici. Musisz szuka, wyprowadzi 15

wszystko na pole wiadomoci i potem przeobrazi to w mio i wiato. Musisz to uczyni, eby mc przyj now energi. A: To jest jaka nowa, specjalna energia? D: Nie, to jest eska energia. A: Ale ona ju istnieje? D: Tak, ale nie bya energi dominujc. Cay czas dominowaa mska energia. To si teraz zmienia, energie na Ziemi musz si zrwnoway, zarwno w intensywnoci, jak i w wibracji. Nastanie pewien rodzaj zrwnowaonej siy. A: Prawd jest, e jeeli siy s rwne, wtedy si wzajemnie znosz. D: To jest dobre, poniewa rwnowaga oznacza doskonao. A: Ale kobiety miay wiodc rol w pewnym czasie? D: Tak, a potem nastali mczyni, potem znowu kobiety, i znowu mczyni. Byy cztery podobne cykle i teraz wstpujemy w pity. W rzeczywistoci odpowiada to pewnym zdarzeniom. A: Jakim zdarzeniom? D: Najpierw by cykl ognia, potem ziemi, nastpnie cykl powietrza, a na koniec cykl wody. A: I co jeszcze pozostao? D: Pozosta cykl eteru. Teraz w niego wstpujemy. Myl o eterze jako o jednej z cech Matrixu. Kiedy w Matrixie wszystko bdzie w rwnowadze, wtedy i tutaj bdzie musiao by w rwnowadze. A: Powiedz, czy te cykle s zaplanowane? D: Wszystko jest zaplanowane. We Wszechwiecie wszystko funkcjonuje wedug pewnej logiki. Nic nie zdarza si przypadkowo. A: Jaka to logika? D: S to prawa Wszechwiata. Wszechwiat funkcjonuje zgodnie z nimi, ale wszystko opiera si na mioci. A: Kiedy mwisz o mioci, mylisz o ziemskiej mioci? D: Mio, ktrej moemy dowiadczy to tylko jedna maa cz mioci, ktra istnieje w Matrixie jako forma mylowo-energetyczna. Tutaj nie moesz w peni jej dowiadczy w sobie. A: Podaj jaki przykad. D: Mio Wszechwiata to harmonia na Ziemi, pokj, zadowolenie, szacunek, zrozumienie, pojednanie z samym sob. Jest to mieszanina wszystkich tych rzeczy. Co jak wielka skoncentrowana kula. A: Czy dugo jeszcze musimy czeka? D: Nie, przed nami nie ma ju dugiego czekania. A: Mylisz, e ludzie tak szybko pozbd si starych nawykw? D: Tak, poniewa ci, ktrzy zostan, bd posugiwa si zupenie nowymi cechami. Automatycznie powi si z now energi i informacjami. Z tego powodu ich ja zacznie si zmienia, nabiera ksztatu. Wszystko to dociera bdzie z wewntrz. A: I jak bdzie to wyglda energetycznie? D: Otworz si czakry, ktre bd funkcjonowa z maksymalnymi parametrami, optymalnie. W momencie kiedy najwiksza rodkowa czakra osignie swoje maksimum, zaczn aktywowa si

trzy grne. One bd zaczyna aktywacj jedna po drugiej. Kiedy ju pierwszy piercie osignie poow swojego maximum, wtedy zacznie aktywowa si kolejna, a kiedy ona osignie poow, zacznie aktywowa si trzecia. Czyli po zakoczeniu drugiego piercienia, trzeci osignie poow pojemnoci. A: A trzecia? D: Ona automatycznie zakoczy aktywacj. Nie ma oglnej zasady, jedne kocz wczeniej, jedne pniej, to wszystko sprawa indywidualna. Wtedy kiedy wszystkie trzy s aktywne, wtedy aktywuje si rwnie zota kula, ktr posuguj si rwnie Inuaki. A: Ale nie bdzie rnic midzy ludmi? D: Nie, poniewa aktywacja balonw odbywa si bdzie jednoczenie. Tak czy owak, zaley to od czstotliwoci Ziemi. Pojawi si znak aktywacji z Matrixu, wtedy kiedy ludzie i Ziemia bd na wsplnej czstotliwoci. A: Ale jeeli bd jeszcze ludzie, ktrzy si nie aktywowali? D: To jest niemoliwe. Musisz zrozumie, e rzecz dotyczy tylko energii. Poza tym, odbir energii zmienia si od czowieka do czowieka. A: Czy to moe potrwa setki lat? D: Nie, absolutnie nie. A: Jak mylisz, jak dugo bdzie trwaa asymilacja? Maksymalnie? D: Okoo trzy lata, jeeli mierzymy w obecnym czasie. A: Zawsze podkrelasz obecny teraniejszy czas... Wic bdziemy inaczej mierzy czas? D: Wtedy ju nie bdzie czasu. A: Znaczy, e nie bdziemy wicej mieli czasu jako jednostki? D: Nie, poniewa czas nie bdzie ju istnia. A: Dobrze, jeeli wicej nie bd istniay lata, w jaki sposb bdziesz wiedzia ile masz lat? D: Nie bdziesz ju miaa wieku. Musisz zrozumie, e obecnie czas to jest linia. Zaczynasz w jednym punkcie i docierasz do kolejnego. We Wszechwiecie po prostu jeste wszdzie w tym samym czasie. Nie musisz wyruszy skd, eby gdzie dotrze. A: Tak, ale do czego musisz si przyrwnywa. D: Tak, bdziemy si przyrwnywa bezporednio do uderze serca Wszechwiata. A: Powiedziae mi, e wy liczycie obroty planety. To znaczy, e musi istnie jaka jednostka miary czasu! D: Tak jest, ale obrotami planety rzdzi puls Wszechwiata. Inuaka jest taka, jak jedno z serc Matrixu. Jak nasze serce bije, tak Inuaka obraca si wok swojej osi w rytm Matrixu. A: Czy Inuaka jest sercem Matrixu? D: Jednym z serc. Mwi w ten sposb, eby zrozumiaa. Kada planeta, ktra wykonaa skok, jest swego rodzaju sercem. Bardziej dokadnie czy si z pulsem Wszechwiata i pozostaje w doskonaej harmonii z nim. A: Powiedziae, e prbujemy uczyni skok w raz z ciaem. Dlaczego? D: Dlatego, e nikt dotd tego nie uczyni. Po to we Wszechwiecie jest taka prba, eksperyment, nasta czas, e moe si to wydarzy. 16

A: I jest to pewne, e stanie si to na Ziemi? D: Mona tak powiedzie. A: A na pozostaych planetach, ktre wykonay skok, dziao si tak samo? D: Nie. Wysali mnie, jak rwnie pozostaych Inuaki, ebymy wam objanili niektre rzeczy, aby wikszoci ludzi na planecie mogo si uda. Prbujemy masowo podnie wiadomo, a moe si to wydarzy jedynie poprzez przekazywanie wiadomoci. A: Mylisz o faktach, ktre nadejd? D: Nie, myl o tym, e ziemianie musz dowiedzie si kim s w rzeczywistoci, skd tutaj przyszli, kto ich prowadzi i gdzie jest ich miejsce we Wszechwiecie. A: Kim jestemy? D: (zmienionym gosem) Jestem Aghton i przyszedem powiedzie wam, e jestecie istotami wiata. e jestecie dziemi Matrixu, moe najdoskonalszymi, macie w sobie wszystkie elementy Matrixu, zarwno na polu czstotliwoci, jak i energii. Wasz wyszy byt, doskonao, stanowi nieskoczono, i dlatego musicie si w ten sposb manifestowa. Jestecie stworzeni z pulsu Wszechwiata, z ducha Stworzyciela i z woli boskiej. Jestecie jego dziemi, dysponujecie jego waciwociami, potencjaem i moliwociami. Teraz macie moliwo stania si aktywnymi, eby wiadomie uczestniczy we wsptworzeniu. Obudcie si! Suchajc tych sw, zobaczyam, e David opad na leank. Podeszam do niego, ale go nie dotknam, gdy otwierajc oczy powiedzia: - Przepraszam, ale poczuem jakby prd, ktry przeszed przez moje ciao i mnie osabi. Podaam mu szklank wody, unikajc wzmianki, e ostatnie sowa i zdania wypowiedzia cakiem innym gosem. Spojrzaam w jego jasne oczy, oczy siedmiolatka i pomylaam, ile tajemnic Wszechwiata skrywa si za jego jasnymi oczami. - Przypuszczam, e dzisiaj na tym poprzestaniemy! powiedziaam koczc rozmow. VI. A: W poprzedniej dyskusji zatrzymalimy si w momencie, kiedy przyszede do nas przekaza wiadomo. Czy moesz teraz omwi w czym rzecz? D: Tak, ale zanim zaczn opowiada w detalach, musz wam powiedzie pewne rzeczy o Inuaki. A: Prosz. D: Dosy dawno temu, moe przed okoo omioma tysicami lat jeeli liczy w obecnych latach Inuaka bya planet podobn do Ziemi. Zasiedlay j prymitywne istoty, ktre tylko nieznacznie przypominay dzisiejszych Inuaki. Nie byli inteligentni i nie posiadali waciwoci dzisiejszych Inauki. Co godne uwagi, to skad gleby, ktra bya bogata w mineray i krysztay. Szczeglnie w krzem. Woda i powietrze byy czyste. Z tego powodu planeta staa

si celem galaktycznych najedcw. W pewnym szczeglnym miejscu, pewnego dnia, pojawi si statek kosmiczny. May statek kosmiczny, podobny do tych, ktrymi dzisiaj my posugujemy si dla potrzeb osobistych. Tym statkiem dotary dwie istoty, niezwykle agresywne, ale rozwinite. Istoty te pobray prbki gleby do bada i odjechay. Wzili ze sob dwch chopcw z Inuaki. Cz mieszkacw, z ktrymi nawizali kontakt, mylaa, e zostali nawiedzeni przez istoty nadprzyrodzone. Myleli tak z powodu statku kosmicznego oraz przedmiotw, ktre zostawili na Inuaki. Jeeli teraz by si im przyjrze, te przedmioty podobne byy do anteny, w ksztacie paraboli. Spoeczestwo byo za rozwojem wiedzy, wic zaczli ich docenia i szanowa. Mino duo czasu od tego spotkania, moe okoo dwie generacje... Czy cokolwiek jest dla Ciebie niejasne? A: Jak dugo yli Inauki w tym czasie? D: Najstarsi na planecie mieli okoo 45-50 ziemskich lat. A: Czy Inuaka wygldaa tak samo jak teraz? Myl tu o grach, klimacie... D: Inuaka bya wtedy naraona na dziaanie ywiow. Wystpoway silne wiatry, ale trway one krtko. Jak rozumiem, istniaa zima i bya ona niezwykle chodna. Istniay gry, wzgrza, doliny i rwniny, ale nie znajdoway si one tam, gdzie w tej chwili si znajduj. A: Czy ludno bya naraona na niebezpieczestwo? Na przykad ze strony istot misoernych? D: Tak, najwiksze niebezpieczestwo kryo si w wodach. yy tam gigantyczne stworzenia podobne do krokodyli, ktre czasowo opuszczay wod i dziesitkoway populacj. Dlatego ludzie przywykli mieszka i spa na wysokich skaach lub na drzewach. Budowali sobie pewien rodzaj domu z winoroli (lian) i grubych gazi. Tam nocowali. A: Mieli zwierzta domowe? D: Tak. A: Jedli je? D: Tak. A: Czy gotowali jedzenie, znali ogie? D: Ale nie tak jak teraz. Nie umieli zapali ognia zapakami albo zapalniczk. Istniay miejsca w glebie, z ktrych pozyskiwali ogie. To byo naturalne. A: Co jeszcze jedli? D: Roliny, ale ich nie przetwarzali. Zbierali je i po prostu jedli. Nie mieli garnkw do gotowania. Bro bya gwnie z kamieni i drewna powizanych winorolami. A: Co pili? D: Wod. A: Morsk? D: Nie, ze rda. Nie mogli zblia si do morza, gdy bali si ataku, a i sama woda nie bya pitna. A: Dlaczego yli tak krtko? D: Najczciej byli zabijani lub ulegali wypadkom. Przyczyniay si do tego rwnie choroby, jak rwnie walki midzy plemionami. 17

A: Dlaczego walczyli? D: Poniewa yli w zamknitych grupach, swego rodzaju klanach, i kiedy si spotykali zawsze koczyo si bijatyk albo nawet walk. A: Czy mieli przywdcw? D: Przywdc bya zawsze najstarsza osoba w plemieniu. Kiedy umieraa, przywdztwo przejmowa kolejny najstarszy. A: yli w staych zwizkach, w parach? D: Nie, kady by z tym, z kim chcia by, ale tylko wewntrz grupy. A: Rozumiem. D: Jak wspomniaem, miny dwie generacje od przybycia tamtych istot... A: Mam jeszcze jedno pytanie. Jak wyglday te stworzenia, ktre przyszy z kosmosu? D: Byli podobni do dzisiejszych Inuaki, ale ich skra bya ciemnobrzowa, a oczy szare jak popi. Kiedy mwi, e byli podobni, chodzi mi o to, e mieli podobny ksztat, ale na plecach wzdu krgosupa mieli szare kolce. Ich skra bya szorstka i mieli szczeglny zapach... A: Jaki zapach? D: Interesujcy, co jakby wymiesza zapach myszy i siarki. A: Czy oni byli dobrzy? D: Na pocztku byli niezwykle dobrzy. Chcieli pozyska zaufanie ludzi, dlatego przybyli w towarzystwie podobnych im istot. Inuaki nie zorientowali si, e byli to potomkowie tych Inuaki, ktrych wczeniej zabrali ze sob. Dziki temu, spotkanie dwch ras odbyo si bez problemu. Ci nowi mieszkacy przyczynili si do rozwoju planety i spoeczestwa. Przywieli zarwno proste, ale i bardzo skomplikowane maszyny. Nauczyli ich jak posugiwa si ogniem i maszynami. Wybrali kilku z nich, wyksztaconych, na wodzw i nauczyli jak naley zarzdza narodem. Wkadali im na czoo cienkie piercienie, mwic, e s to jakie anteny. Pokonali bestie zamieszkujce wod, aby umoliwi dalsze zasiedlenie i wykorzystanie wody. To, czego Inuaki nie zauwayli, to to, e potomkowie, ktrzy rodzili si po kolonizacji byli inni. Byli podobni do starych mieszkacw, ale byli bardziej skonni do poddania i posugiwali si wikszymi moliwociami. A: Dlaczego? D: Poniewa rasy zostay zmieszane. Ich wasne geny pomieszay si z Inuaki. Byy to nowe pokolenia, ktre zajmoway wicej i wicej miejsca na planecie. A: Po co to robili? D: Potrzebowali wykwalifikowanych pracownikw, ktrzy obsugiwaliby przywiezione maszyny. A: Czego oni tak naprawd szukali? D: Zota, krysztaw i innych mineraw. A: Co z nimi robili? D: Wikszo materiaw wywozili i korzystali z nich gwnie do budowy statkw, ale rwnie po to, eby mc utrzyma gatunek. A: Kim oni byli? D: Nazywali si Anunaki i przyszli z innego systemu, z systemu Drakula.

A: Czy ten miks genetyczny by korzystny? D: W pewien sposb bardzo, poniewa Inuaki bardzo si rozwinli. Zaczli rozumie pewne rzeczy, sprbowali nowych, zaczli si rozwija. Budowali domy nad ziemi i zaczli organizowa co w rodzaju miast. A: Czy wszyscy si zmienili? D: Pozostay pewne osamotnione klany, ale Anunaki si z nimi rozprawili, gdy byli bardzo agresywni. A: Czy dziki tym genetycznym manipulacjom czas ycia si wyduy? D: Cykl ycia Inuaki sta si duszy, szczeglnie dlatego, e przestay istnie niebezpieczestwa. Nie istniay ju wojny i morderstwa. ywno staa si bardziej rnorodna, gdy nowo przybyli nauczyli ich uprawia ziemi. Pozostay niektre wypadki, ale byy one rzadkie. Jedyny problem by taki, e czasami jaki Inuaki znika. A Anunaki mwili, e zosta przeniesiony na wyszy poziom. To byo niezwyke. Zaszczepili w nich ide o wyszym bogu i wyszych przywdcach. A: Co jak pewien rodzaj wiary? D: Ale to bya nieszczera, nie prawdziwa wiara. Poniewa Inuaki odziedziczyli wiar od przodkw, e Anunaki przynieli ze sob systemy obronne. A: Jak dugo trwaa kolonizacja? D: Okoo 30 tysicy lat. Dotd na planecie yo si w kryzysie. A: Co si stao pniej? D: Przez przypadek jeden z Inuaki zdj piercie z gowy. Na pocztku zdejmowa go tylko wtedy, kiedy nie widzieli go Anunaki. Czynic to coraz czciej, pozna cechy swoich wadcw. Co wicej zacz odczuwa ich zapach i czstotliwo. Zauway te kiedy, e zjedli jednego Inuaki. A: Jak go zjedli? D: Po prostu. To by rytua. A: Jaki rytua? D: Przywizywali dwie nici do piercienia, ktry by w pewien sposb poczony z wielkim krysztaem. Kiedy odwraca gow w d, po prostu przecinay mu gardo. Krew, ktra wypywaa bya zbierana do zbiornika i wszyscy obecni j pili. Ofiara bya potem dzielona na czci, a miso dzielone pomidzy uczestnikw. Resztki wyrzucali do morza. A: To znaczy, e w rzeczywistoci byli li? D: Bardzo. Dzisiaj wiemy o nich duo wicej. Byli negatywnymi istotami. Przypominali szaracz, ktra zalewa rolinno i nic po sobie nie zostawia. Przyszli, kolonizowali, zabijali, kradli zoa i mineray, zanieczycili planet, a potem odeszli szuka kolejnej. A: Dlaczego tak robili? D: Poniewa ich planeta bya ju wyczerpana i chwilowo niezamieszkaa. Starali si zapewni przetrwanie swojego gatunku, a do tego potrzebne byy im krysztay. Poniewa ich statki skaday si ze stopu zota i krzemu. Nie mogli zabija siebie nawzajem i dlatego musieli szuka innych planet. A: Czy ywili si tylko misem? 18

D: Jedli tylko miso, ale uzupeniali swoje ycie emocjami. A: Co masz na myli? Jakimi emocjami? D: Zbierali je od ofiar w krysztaach, o ktrych wspomniaem... poniewa w chwili mierci uczucie strachu jest bardzo silne... i w chwili mierci przejmowali te wibracje. A: Co masz na myli w chwili mierci? D: Energia, ktra jest emitowana w chwili mierci jest bardzo silna. Jest rwnie silna jak w chwili narodzin. Zbierali t energi i w potrzebie z niej korzystali. A: Dobrze, ale do czego jest dobra ta energia? D: Oni yj z pomoc tej energii. Zrozum jedno: nie dysponuj adnymi pozytywnymi uczuciami. Nie wiedz czym jest mio. Nie wiedz jak j manifestowa, a co wicej trzymaj j daleko od siebie. S najciemniejszymi istotami Wszechwiata. Nie maj wyrzutw sumienia i nie odczuwaj poczucia winy. Ich jedynym celem jest przeycie. A: Czy dzisiaj te yj na Inuaki? D: Nie, ju dawno opucili planet. W sumie yli tam okoo dwiecie tysicy lat. A: Powiedziae, e trzydzieci tysicy. D: Trzydzieci tysicy lat trzymali planet w niewoli, e tak powiem. Dokadniej, Inuaki si zbuntowali po trzydziestu tysicach lat. Byy to nieprzyjazne spotkania z wielkimi stratami po obu stronach. Sytuacja wygldaa na nie do rozwizania, ale Anunaki po pewnym czasie zdecydowali si odej. W rzeczywistoci byo to oszustwo, poniewa tylko odegrali rol, e odchodz. Z pomoc kilku wiernych Inuaki, zbudowali podziemne bazy, do ktrych si przenieli. Tam yli przez prawie dwiecie tysicy lat. Stamtd sterowali planet, kontynuujc tym samym swoj dziaalno. A: I Inuaki si nie zorientowali? D: Nie. Co wicej, wodzami planety zostali ci Inuaki, ktrzy byli im wierni. Grali podwjn gr, suc Anunaki. A: Dobrze, ale w pewnym momencie wymarli... D: Tak, ale moc wadzy pozostawili swoim potomkom, ktrzy byli specjalnie w tym celu wyszkoleni. A: Czy to oznacza, e na Inuaki istniay paace podobne do ziemskich, krlewskich paacw? D: Oczywicie, jest to jedna z wiodcych form w Matrixie. A: I my wszyscy moemy j wybra? D: W pewnym momencie jest to po prostu przyjmowane! Jeeli przyjmujesz jak rzecz, przyczaj si do tego i inne istoty, wtedy wytwarzasz wi z segmentem Matrixu, w ktrym jest to stworzone i ktry umoliwia, e ta myl si materializuje. A: Jak sprawilicie, eby odeszli? D: To si wydarzyo po tym, kiedy ju bezlik pokole y w pozycji sugi. W pewnym momencie historii, wrd Inuaki zmienia si czstotliwo. Nowy poziom energii nie pozwoli Annunaki, eby yli na zajtym przez siebie obszarze. Po prostu nie mogli duej przetrwa i sami opucili planet. A: Dokd odeszli?

D: Na inne planety. Szukali takiej planety, ktra odpowiada ich warunkom ycia, gdzie istnieje powietrze, mineray itd. A: Ale Inuakom pozostay ich maszyny? D: W konstrukcji nawet obecnie uczestniczy ich DNA. Po skoku, trzeba byo jeszcze tysic lat, ebymy si wyzwolili od negatywnych wpyww. Myl o wszystkich. A: Ale jak zrozumiaam, oni ju dawno przedstawiali si pozytywnie. D: Tak, to znaczy, e kady moe si zmieni. Tylko trzeba chcie. A: Ale Inuaki ju przed skokiem doszli do tego kim s w rzeczywistoci? D: Tylko niektrzy. Poniewa wszystko byo zorganizowane tak, eby rzeczywisto bya niewidoczna. Inuaki byli prowadzeni przez ich sugi. Ci, ktrzy mieli odwag wyrazi swoje wtpliwoci umierali lub byli poddawani specjalnej obrbce, w ktrej amano im wol i wszelki opr. Spoeczestwo jest tak skonstruowane, e nikt nic nie moe zrobi. A: Ale dzisiejsi Inuaki jako gatunek rozwinli si dziki genetycznej manipulacji Anunaki i im zawdziczaj, e s tu, gdzie s. D: Tak, jako gatunek rozwinli si dziki wpywom Anunaki. A: Znaczy, e Anunaki jako gatunek s rozwinici? D: Tak, w wielu aspektach byli rozwinici. Przede wszystkim byli na wyszym poziomie inteligencji, a wic umieli si porozumiewa telepatycznie. Znali rwnie sposoby dalszej komunikacji, przemiany myli, jak rwnie posugiwali si wielce rozwinit technologi. A: Moemy powiedzie, e byli jak bymy dzisiaj powiedzieli paranormalni? D: Tak. A: Ale poprzez skrzyowanie nie przenieli swoich cech na Inuaki? D: Nie, poniewa byli oni zatruwani substancjami, ktre byy transmitowane do wody, ziemi i powietrza. A: Jakimi substancjami? D: Substancjami, ktre zapobiegay dostpowi do informacji. Te cechy mogy si zamanifestowa dopiero po skoku. A: Rozumiem, ale to prawda, e Inuaki stali si tak rozwinici dziki Anunakom. D: Tak. A: e gdyby ich nie byo, Inuaki nie byliby tym czym s. D: Oczywicie. A: Czyli to znaczy, e w pewien sposb kolonizacja bya wczeniej zaplanowana, eby planeta si rozwina? D: Tak. I oni musz by do czego przydatni, poniewa we Wszechwiecie nie istnieje nic, co byoby nieprzydatne. A: Czy Anunaki przedstawiaj jak star ras? D: Nale do jednych z pierwszych istnie. A: Oni rwnie przyszli z Matrixu? 19

D: Wszystko powstao z Matrixu i wszystko tam wraca. A: Ale oni maj swoje miejsce, pewien odpowiadajcy im segment Matrixu? Jeli istniej genetycznie zmodyfikowani Inuaki, czy wracaj oni do segmentu Matrixa odpowiadajcego Anunaki? D: Nie, zostaj w segmencie odpowiadajcym Inuaki. A: A ci Inuaki, ktrzy zostali umierceni przez genetyczne manipulacje? D: Oni rwnie trafili do segmentu Inuaki, skd reinkarnowali i przejli DNA Anuaki. A: To znaczy, e nie moesz wyj z segmentu Matrixu, do ktrego naleysz bez wzgldu na to, jak jeste rozwinity? D: Tak jest. Wszyscy razem, albo nikt. A: A nasi wici, o ktrych mwi, e odeszli do Boga? D: Odeszli do segmentu Matrixu dla planety Ziemi, skd reinkarnuj, jeli tak jest im dane lub zostaj tam jako przewodnicy. Tak si dzieje z tymi, ktrzy odrobili wszystkie swoje lekcje i potwierdzili to swoimi czynami. A: eby dobrze zrozumie, bez wzgldu na to jak jeste rozwinity, tylko wraz z innymi moesz przej do innego segmentu Matrixu? D: Tak. Gdy wszyscy jestemy razem. My i nasza planeta. Tylko razem moemy si rozwija. A: Co jeeli wikszo si rozwija, a niektrzy nie. Co si z nimi dzieje? D: Jeeli wemiemy pod uwag konkretnie Ziemi, ktra jest gotowa do wielkiej przemiany, wtedy sytuacja moe by troch inna. Nie zdarza si czsto, eby planeta wykonywaa skok, potrzebne jest par tysicy lat przygotowania. Przez ten dugi czas ludzie przychodz, reinkarnuj, przyjmuj rne wibracje przechodzce przez ca planet i jej wszelkie stany. Teraz przyjmijmy, e jestemy gotowi na poziomie Matrixu. Ci, ktrzy nie odpowiadaj temu poziomowi, wracaj do Matrixu, gdzie zostaj dotd a urzeczywistni si skok i wszystko si ustabilizuje. Wtedy zostanie zdecydowane kto dostanie szans powrotu na Ziemi. Pozostali zostan usunici z segmentu i odejd do segmentu stworzonego specjalnie dla nich. Tam bd dusze z rnych segmentw, ale kompatybilne. Zjednocz si one i stworz nowy poziom w Matrixie. A: Zaczn od pocztku? D: Na jakiej nowej planecie, zaczn od pocztku. A: Jak na tej, zapominajc, e ju yli? D: Oczywicie. Jak ju powiedziaem, takie jest Prawo. A: Znaczy, e ci, ktrzy si nie podporzdkuj wikszoci, opuszcz nas! D: Mog by i tacy, ktrzy si podporzdkuj mniejszoci. A: Czyli? D: Planeta wykona skok. Ludzie rwnie musz to uczyni. To si na pewno wydarzy. Moecie by pewni, e tak bdzie. Ci, ktrzy nie s przygotowani, automatycznie zostan wystawieni poza segment. A: Ale powiedziae, e decyduje wikszo!

D: Ale teraz mamy do czynienia ze szczeglnym przypadkiem, co si rzadko zdarza. Z tego powodu caa planeta jest ogarnita cierpieniem, poniewa pierwszy raz w historii Wszechwiata, prbuj zachowa ciao fizyczne. A: Czy Inuaki nie zachowali swojego ciaa? D: Tak, ale tylko jako form, nie zachowali struktury, gstoci, gowa zostaa zmodyfikowana. Teraz s inni ni byli na pocztku, bez wzgldu na to czy zachowali swj wygld. A: My zostaniemy tacy sami? D: Tak, tak chc. A: A jeli si nie uda? D: Tego nie wie nikt, oprcz Boga. Jeeli si nie uda, to znaczy, e tak musiao by. A: Jeli si nie uda, co bdzie si dziao z Ziemi? D: Nie bdzie duej istniaa. Tak samo jak i system soneczny. Ale nie wierz, e nie zakoczy si sukcesem. Poniewa rwnie planety zaczy si dostosowywa do naszego systemu sonecznego. Planety i Soce rwnie si przygotowuj. Byoby to bezuyteczne tracenie energii, na co Matrix na pewno by nie pozwoli. Pomyl sama, planeta potrzebowaa miliony lat, eby si przygotowa. Po co tyle energii marnowaoby si na prno, jeeli wszystko miaoby przepa? We Wszechwiecie wszystko ma swoj logik, nic nie moe zosta utracone. A: Tak, ale istnieje maa szansa, e zdarzy si to, czego sobie nie yczymy. D: Zawsze istnieje taka moliwo, ale myl, e wszystko wydarzy si tak jak trzeba. A: Miejmy nadziej. D: Wolabym teraz si zatrzyma. Nastpnym razem, chciabym, ebymy porozmawiali o Ziemi. VII. A: Powiedziae, e dzisiaj chcesz mwi o Ziemi. D: Tak, chciabym powiedzie, e wszystko to, co si dziao na Inuaki, myl tu o kolonizacji, wydarzyo si rwnie na Ziemi. A: Kto nas skolonizowa? D: Take Anunaki. Przed mniej wicej picioma tysicami ziemskich lat, przylecia pewien statek kosmiczny, ktry pobra prbki wody i mineraw i odlecia, eby pniej wrci w towarzystwie innych statkw i si tu osiedli. Cel by ten sam jak na Inuaki. Eksploatacja bogactw mineralnych. Wracajc przywieli Inuaki z planety Inuak, poniewa byoby zbyt ciko nauczy mieszkacw obsugi skomplikowanych maszyn. Pozostawili Inuaki do pracy, ale okazao si, e nie maj oni dosy siy, a co wicej doszo rwnie do buntu. To zmotywowao Inuaki, aby zmusi ludzi do pracy. Okazao si jednak, e ludzie nie s wystarczajco rozwinici, eby dotrzyma kroku w pracy Inuakom. Jedynie si buntowali. W ten sposb doszo do genetycznej manipulacji ludzi, przy czym DNA nie byo wzite bezporednio od Anunaki, ale od Inuaki. A: Chcesz powiedzie, e jestemy rodzin? D: Tak. 20

A: Czyli, e posiadamy wasze DNA? D: Tak, dziki nam istniejecie jako gatunek. Genetyczny obraz dzisiejszej Ziemi zawiera nasze geny. W ten sposb stworzona zostaa dzisiejsza rasa ludzka. A: Dlaczego nie jestemy do was podobni? D: Anunaki zawsze zachowuj zewntrzn form dla danej planety, gdy jest ona dostosowana do rodowiska ycia. Fizyczny wygld w peni odpowiada planecie. A: Istnieje pewna teoria naukowa, wedug ktrej w pewnym momencie doszo do nagych zmian w ludzkim DNA. Moe i w wymiarze planetarnym, mamy wsplnego przodka, ktry przed 180-300.000 lat y w Afryce. D: Tak jest. Pierwsza genetyczna manipulacja wtedy miaa miejsce. A: Pierwsza? D: Tak. Poniewa przed okoo 40.000 lat Anunaki dodali wasny kod genetyczny do DNA. A: Ale dlaczego? D: Poniewa doszli do tego momentu, kiedy ludzie zaczli si orientowa kim s w rzeczywistoci. Pomyleli, e jeeli ludzie upodobni si do Anunaki, atwiej ich przyjm. A: Wic jestemy mieszanin Inuaki, Anunaki i prymitywnych ludzkich istot? Kombinacj ich DNA? D: Tak. A: Jeeli dobrze rozumiem, jestemy bardziej Anunaki ni cokolwiek innego. D: Nie, poniewa druga modyfikacja nie udaa si w stosunku do caej populacji i z tego powodu doszo do wymieszania tych, ktrzy dostali DNA bezporednio od Anunaki i pozostaych, ktrzy posiadali tylko DNA Inuaki. Istniej jednak linie czystej krwi, ktre zachoway czyst krew Anunaki. A: Ale teraz wszyscy jestemy tacy sami, czy nie? D: Nie, gdy i teraz maj zastosowanie te same prawa. Wci istniej linie czystej krwi. A: Chcesz powiedzie, e istniej takie rody, ktre szanuj swoje pochodzenie i nie akceptuj mieszania krwi? D: Tak. A: Co si dziao z Anunaki kiedy odeszli? D: Oni nie odeszli, tylko si wycofali. S tutaj midzy nami. A: Syszaam o tej teorii, ale nie wiem czy w ni wierzy. D: Nie chc nikogo przekonywa. Chc tylko powiedzie, e oni s tymi, ktrzy nami rzdz. To prawda, e zarzdzaj z cienia, ale to oni s wadcami wiata. A: Powiedz mi, czy ci Anunaki podobni s do jaszczurek, tyle e na dwch nogach? D: Tak. A: Istniej i takie historie, wedug ktrych nie s oni istotami ciepokrwistymi. D: Nazywaj to jak chcesz, ale tutejsi Anunaki s bezporednimi potomkami tamtych Anunaki.

A: Rozumiem t teori, ale jest dla mnie w peni nie do przyjcia. Nikt tego nie widzia i nie moe tego udowodni. Prawd jest... A: Tak, wiemy na pewno, znamy ich, nawet rzd pracuje dla nich. My jestemy tylko ich ma czci. A: Wedug tego, tylko maa cz nas pochodzi od nich. D: Nie istnieje w gowie nic, co jest odpowiedzialne za negatywne myli jak i za agresj. A: Czy mgby nam powiedzie, jak widzisz ich przywdztwo? D: Od okoo 6.500 lat z powodu masowych buntw, Anunaki zdecydowali, e odejd, ale nie w dosownym sensie, a jedynie e bd rzdzi z cienia. Dlatego stworzyli wiele tajnych stowarzysze i w oglnych zaoeniach zdefiniowali obecne wiary. Przeszkolili kapanw i umiejscowili ich, eby im suyli. Stworzyli wiele dogmatw i pprawd, dziki ktrym w duym stopniu osignli sukces, gdy wiele ludzi zaczo ich szanowa i ich sucha. A: W przeszoci rzeczywicie istniay ofiary z ludzi. Ale rytualne zabjstwa byy wykonywane na cze bogw. D: Tak. To byli ci sami bogowie. Te rytualne zabjstwa praktykuje si rwnie teraz. Musisz zrozumie, e oni s od tego uzalenieni, gdy stanowi to dla nich poywienie. Pewna tajna organizacja ma za zadanie szerzenie tych nauk. Organizacje okultystyczne mona znale na kadym poziomie, stowarzyszenia. Oni s w nich aktywni. A: Jak to czyni? D: S w strukturach wasnoci, w strukturach administracji, w spkach dziaajcych w systemie bankowym, w wojsku, policji, w prawodawstwie, w szkolnictwie, w mediach. Maj dostp wszdzie, dziki ludziom, ktrzy im su, ktrych wyszkolili, ktrzy potem dalej szkol innych itd.... Oni s tymi, ktrzy aktualnie rzdz wiatem. A: Dobrze, ale w jaki sposb im si to udao? D: Przedstawiaj pewn star ras. Ich wiedza jest bardzo rozwinita i pierwotna. Nienawidz materii, znaj wszystkie prawa wszechwiata we wszystkich aspektach. S dobrymi astrologami. Mog wpywa na ludzki umys, na pogod, na energi, spokj, jakkolwiek rzecz, wszystko mog uczyni. Wykorzystuj wiar dla interpretacji swoich wasnych interesw. Wpoili ludziom bdne, nienaturalne nauki. Ludzie uwierzyli, e astrologia to praktycznie wiedza satanistyczna. Stworzyli w ludziach wraenie, e sny pochodz od diaba. Poza tym diabe, taki jak go wymylilimy, jako taki w ogle nie istnieje. Sny s w rzeczywistoci bram pomidzy Wszechwiatem i Matrixem. We wszystkich wanych miejscach na caym wiecie, ktre emituj rozwojow energi, zbudowali pomniki lub inne obiekty, aby wyeliminowa pozytywn energi. Nie chcieli, aby w jakikolwiek sposb zakcane byo ogupianie ludzkoci. A: Ale w jaki sposb zostali przywdcami? D: Z pomoc wiary, ktra pewnymi elastycznymi dogmatami i programami miaa za cel przeci 21

intuicj. Z pomoc polityki, a w szczeglnoci systemu bankowego. Oni w rzeczywistoci s naszym pienidzem. Daj nam jedzenie, ciepo, mieszkania, szkoy, wolno, ubezpieczenie zdrowotne i zapewniaj absolutnie wszystko. Krlewskie rody to ich bezporedni potomkowie. W krwi naszych prezydentw pynie ich krew. Kady kto jest na wysokiej pozycji jest w jakiej wizi z nimi i z tymi tajnymi organizacjami. A: Czy krlewskie rody i prezydenci s tego wiadomi? D: Tak. Znaj swoje pochodzenie, szanuj je i zgadzaj si z decyzjami organizacji. Oni nami manipuluj, zarzdzaj i kieruj, naszym yciem. W zasadzie rodzimy si, yjemy i umieramy dla nich. A: Ale istniej rwnie jakie duchowe ruchy, ktre ju o tym wiedz i mwi nam o tym. D: Tak, tak jest, ale wiele z nich znajduje si wanie w ich rkach. Jest w ich interesie, aby byy nam dostpne informacje, ale tylko takie ktre s znieksztacone. A: To znaczy, e to pewien diabelski krg? Niezalenie od tego, co czynimy, pozostajemy niewolnikami? D: Nie. Musimy sucha wasnej duszy. To przede wszystkim. Nikt nie znajduje si ponad stworzeniem. Wszyscy jestemy rwni i tacy sami, a wic nikt nie ma prawa mwi nam jak mamy myle, w co wierzy i czego si uczy. A: Ale nauka jednak jest korzystna! Dziki niej nauczylimy si niektrych rzeczy i dziki niej si rozwinlimy. D: Nauka rwnie jest pod ich kontrol. W dzisiejszych czasach przeja rol wiary. Dzisiejsza nauka nie ma czego szuka w Matrixie. To jest indukowana nauka, taka nauka, ktra stworzona jest po to, eby namiesza nam w gowach, ktra nie ma adnego zwizku z rzeczywistoci. W pewnym momencie rozwoju ludzkoci pojawiy si wtpliwoci co do wiary, co do ich dogmatw. Wtedy Anunaki musieli znale sposb jak rozwiza ten problem, jak pozosta u wadzy, jak pozosta na szyczycie nauczania, ogupiania, i w ten sposb pojawia si nauka. A: Ale czego si obawiali? D: Tego, e czowiek si przebudzi i zrozumie, e istnieje i poza ciaem, e jest czci Jednego Istnienia, e jest wolny i bezkresny tak, jak i samo stworzenie. A: Ale kiedy to zrozumie, to co si wydarzy? Nic. D: Ludzko ich pokona i usunie. Ich problem ley w tym, e nie maj ju dalej gdzie i. Ich planeta jest martwa, a inne planety s dla nich niedostpne. Doszli do tego punktu w Matrixie, w ktrym musz si przeobrazi jako rasa, najpierw zostan zlikwidowani, a potem przeobraeni. Nie chc tego, gdy si tego boj. A: Wci nie mog zrozumie jak mog robi co chc! Dlaczego nie moemy ich odkry? D: Gdy oni zarzdzaj wszystkimi, ktrzy mogliby ich odkry. Jeeli ktokolwiek ich odkryje i sprbuje

cokolwiek powiedzie, od razu ogosz go szarlatanem, gupcem lub szalecem, powiedz, e chce za. Natychmiast go naznacz. Przywdcy z cienia zbudowali w nas doskonae programy do manipulacji i zarzdzania uczuciami. Mwi nam jak mamy myle, w co wierzy, jak reagowa, co je, pi, czego sucha. Bez wyjtku, wszystko jest zaprogramowane. O niczym nie zapomnieli. Pomyl sama, kiedy naukowiec odkryje co, co im nie odpowiada, natychmiast znajdzie si setka z nich, ktrzy to obal, ale jeeli odkryje co co jest im na rk, zaraz znajdzie si setka naukowcw, ktrzy to popr. W rzeczywistoci, od zawsze istniej tacy ludzie, ktrzy nie mog w to uwierzy, ktrzy wci wierz w dobro i maj odwag to pokaza. Ci ludzie albo s izolowani, albo wymiewani, naznaczani lub usuwani nieszczliwym przypadkiem, nag mierci lub przy pomocy samobjstwa. Wszystko wyliczyli co do najmniejszych szczegw i nie dopuszczaj, eby wydarzyo si cokolwiek nieprzewidzianego. A: Dobrze, ale jeeli istniaaby jaka wiksza liczba ludzi, ktrzy myl podobnie, wtedy nie mogliby robi, co chc. Nie mog zabi caej ludzkoci! Myl, e istniej takie osoby, ktre znaj system i czuj si na tyle swobodnie, eby mwi prawd. D: Ci, ktrzy s w systemie, znaj prawd do ostatniego szczegu, a chcieliby j przedstawi, s usuwani. Czyli nie s zagroeniem, a co si tyczy masy.... Rzeczy przedstawiaj si inaczej. Jestemy kontrolowani rodkami chemicznymi na poziomie mentalnym. W ten sposb mog nami sterowa. A: rodkami chemicznymi? D: Tak. Wszystko, co kupujecie, ywno czy napoje, leki, woda, ktr si myjemy, absolutnie wszystko jest zaprogramowane. A: Moesz mi to bardziej szczegowo objani? D: Wszystkie rodki chemiczne, ktre dodawane s do ywnoci lub wody, konserwanty, rne dodatki, leki, stworzone s specjalnie po to, eby ludzie reagowali na pewne stymulacje lub nie, zaley od tego, co jest potrzebne. A: Ale leki uratoway tak wiele y! D: Tak, w pewnym stopniu. Podczas gdy inne stworzone s wycznie po to, eby ludzie oddalili si od swojego Pierwotnego rda. A: Ok, ale bardzo ciko jest postawi granic. Co mamy zrobi z antybiotykami, co zrobilibymy bez szczepionek.... D: Szczepionki s najwikszym oszustwem. Atakuj sytem immunologiczny. Ja sam bardzo le si czuem po ostatniej szczepionce, do ktrej zostaem zmuszony. Jasno widziaem jak do mojego organizmu wpuszczone zostay drobnoustroje i jak zaatakoway moje czakry, destabilizujc je. Potem cae moje ciao reagowao, drao, czujc negatywny wpyw na system gruczow wydzielania wewntrznego i wszystkie systemy. A: Tak, ale leki dziaaj rwnie korzystnie! D: Tak, ale moemy y i bez nich. Leki w rzeczywistoci bardziej szkodz ni pomagaj. Choroba to tylko znak, ostrzeenie, e co robimy 22

le. By moe, yjesz tam gdzie jest niedobre, zanieczyszczone powietrze, poywienie ci nie odpowiada, albo masz negatywne myli i bdne odczucia. Zamiast bra piguk, powiniene rozway te czynniki. Tabletki, jak ja to widz, nie czyni nic innego, jak tylko tumi objawy, ale nie przenikaj do rdzenia, do przyczyny. W chwili kiedy poykasz tabletk, rozpada si ona w organimie i przetwarzana jest w energi. Energia ta rni si od naturalnej i zaley od skadowych czci tabletki. Jak tylko te substancje dostan si do organizmu, reguluj pyny w organizmie, zwikszaj je lub zmniejszaj. Organizm duo dokadniej wiedziaby jak to wyregulowa, jeeli zostayby usunite przyczyny choroby. A: Dobrze, ale odkrycie antybiotykw byo fantastyczne. D: Tak, ale w rzeczywistoci w ten sposb steruje si organizmem. Im wicej antybiotykw przyjmiemy, organizm ju si nie broni, dostosowuje si, dosigajc tego momentu, kiedy ju nie odpowiada. Bakterie i wirusy s czci naszego ycia, tak samo jak i samej planety. Od samego pocztku bylimy tu razem z nimi. Musimy je zaakceptowa. W rzeczywistoci, nasz organizm to wie. Wie, e wszystko jest wyliczone. A: Gdzie s teraz Anunaki, o ktrych twierdzisz, e nami steruj? D: yj razem z nami. Ukryci s przed naszym wzrokiem i naszymi odczuciami. Moemy powiedzie, e yj w innym wymiarze, ale teraz s tutaj midzy nami. S aktywnymi uczestnikami naszego ycia. S midzy nami i kadego dnia spotykamy si z nimi, ale nie uczestniczymy w ich yciu. A: Ale konkretnie, gdzie oni s? D: Maj ogromne podziemne bazy, mona by powiedzie miasta. yj tam, ale pozostaj rwnie na powierzchni ziemi. yj midzy nami i spotykamy si z nimi, ale ich nie rozpoznajemy. A: Czyli nie widzimy ich? D: Nie, nie s niewidzialni, ale maj wok siebie pole energetyczne, z ktrego pomoc maj wygld taki, jakiego sobie ycz. To jest przyczyna, dla ktrej s dla nas nie do rozpoznania. A: I tak swobodnie obracaj si midzy nami? D: Nie tylko si obracaj, wrcz nam przewodz, co wicej moliwe, e yj z nami w jednym domu. Czasami s naszymi szefami, czy te partnerami yciowymi, przyjacimi... A: Wic moesz si oeni z Anunaki i nawet o tym nie wiedzie? D: To moliwe, ale zwykle jest to wykluczone, gdy nie mieszaj si poza swoj ras. A: Nawet z nosicielami wasnego DNA? D: Tylko w okrelonych przypadkach. Kiedy podejm decyzj, e linia krwi powinna si odwiey, wtedy akceptuj osoby spoza swojej rasy, ale s bardzo ostroni i dzieje si to dopiero po szczegowych testach. A: Jakich testach?

D: Genealogicznych, osobowociowych, symbolach astrologicznych i wielu innych.... A: Symbolach astrologicznych? D: Tak, przede wszystkim. Wiedz, e ukad planet ma bardzo wany wpyw na cechy osoby. Astrologia jest najstarsz nauk. W niej ukryta i skupiona jest wiedza Wszechwiata. A: Nie wiedziaam, e jest taka wana. D: Nie, nie jest nam dozwolone to wiedzie. Powiedzieli nam, e astrolodzy to czarownicy, e pochodz od diaba. Poza tym, jako e nas te etykiety wicej nie dotycz, wtedy powiedzieli nam, e to strata czasu. A: Dlaczego? D: Poniewa przy pomocy astrologii, moesz by w zgodzie ze Wszechwiatem. Bycie w zgodzie z ciaami niebieskimi oznacza bycie w zgodzie ze stworzeniem. Na poziomie podwiadomym, soce, ksiyc i wszystkie planety wpywaj na nas wszystkich. Ziemia to ogromny magnes, ktry obracajc si wok wasnej osi wytwarza pole magnetyczne. To pole magnetyczne odgrywa wan rol i ma wpyw na ycie na Ziemi. Istniej cykle kosmiczne, pulsowanie soca, zjawiska elektromagnetyczne, magnetyczne wiatry. Ludzie powinni zwraca uwag na takie rzeczy. Istniej rne cykle: zbioru zboa, zbierania winogron, okrelone prace powinny odbywa si w okrelonym czasie, czas na rodzenie dzieci. I odwrotnie do tego, istniej ze cykle na te wszystkie rzeczy. Wszystko ma swoje znaczenie. Nic nie zdarza si przypadkiem. A: Ale nie rozumiem. Po co by to ukrywali? I dla nich byoby to korzystne. D: Nie, nie byoby korzystne, poniewa wtedy ludzie zrozumieliby sens ycia. Jeeli yliby wiadomie, wtedy i ludziom byyby dostpne niewyczerpane zasoby Matrixu. Leczyli by si korzystajc z energii kosmicznej. Uprawiali by ziemi w najlepszym czasie, co doprowadzioby do urodzajnych zbiorw, do bogactwa. Nie korzystaliby z pestycydw, poniewa atwiej byoby unieszkodliwia szkodniki okrelonymi rolinami zbieranymi w zgodnie z cyklami miesica. Gdyby ludzie ledzili ciaa niebieskie, dzieci byyby zdrowsze, lepiej przystosowane do ycia, byyby lepsze. Nadal przychodziyby na wiat z rnymi zadaniami, ale rwnie ze zdrowszymi ciaami. A: Jak mog pozby si szkodnikw za pomoc rolin? D: Tak, jest to moliwe. W ten sposb, e okrelony gatunek sadzisz pomidzy rolinami uytkowymi, jak warzywa i zboa, lub zalewasz je roztworem okrelonych rolin. Bliej rzeczywistoci jest, e sadzenie rolin ni ich niszczenie. A: Podaj przykad takiej roliny. D: Nagietek albo aksamitka. Chroni ogrd warzywny, a take rwnie maliny i truskawki przed szkodnikami. Powiedziaem to rwnie mojej babci, ktra na pocztku nie chciaa wierzy, ale pniej uwierzya, e miaem racj. Nie mieli wicej problemw z truskawkami. 23

A: Ale jak dziaa aksamitka? Jak wpywa na szkodniki? D: Wydziela substancj, ktra odstrasza szkodniki. Posiada rwnie szczegln energi, ktra chroni rolin, wchodzc w zwizek z polem energetycznym szkodnikw i zmuszajc je, eby opuciy to miejsce. W rzeczywistoci, aksamitka sama siebie chroni w ten sposb, ale korzystna jest rwnie dla okolicznych rolin. A: Istnieje wiele rodzajw takich rolin i kwiatw? D: Tak, tak naprawd wszystkie roliny s do czego przydatne. Nic nie jest zbdne. A co wicej, ludzie mog sami siebie leczy. Midzy innymi, trzeba wzi pod uwag dwa czynniki: okres astralny kiedy zbiera si roliny i osob, ktra je zbiera. A: I to ma znaczenie? D: Tak, poniewa w okrelonych okresach czasu maj maksymaln warto i bardzo wany jest stan psychiczny osoby, ktra zbiera roliny. Poniewa ten, kto pierwszy kadzie rk na rolin, przekazuje lub zmienia jej stan energetyczny. A: Nie wiedziaam o tym! D: Osoba, ktra zbiera musi by zdrowa, spokojna i zrwnowaona. To jest bardzo wane. A: Tak jest, ale te rzeczy nie s znane. D: Roliny to rwnie ywe istoty, s magiczne, dobre. S tutaj po to, eby nam pomaga i nam pomagaj. Niestety my je wyrywamy, niszczymy, zabijamy, eby potem je wyrzuci, tak samo jak choink. Gdyby tylko syszaa jak krzycz drzewa kiedy je wycinaj! Na darmo! Nikt ich nie syszy! A: Ale powiedziae, e podoba ci si Gwiazdka! D: Tak, bardzo mi si podoba, ale jako dowiadczenie, uczucie, czstotliwo. Na moje szczcie, mama ju wczeniej kupia sztuczn choink. To bardzo dobrze, to bardzo wana rzecz. Nie wierz, e mgbym wytrzyma w domu z martwym drzewem i jeszcze si z tego cieszy! Ludzie maj moliwo niszczenia planety i jeszcze si z tego ciesz! A: Czyli? D: Czyli, zabijamy planet, zuywamy jej zasoby i jeszcze jestemy zadowoleni. A: Dobrze, teraz si zatrzymamy. Po odejciu Davida przez kilka minut siedziaam sama i mylaam, prbowaam zrozumie informacje. Pamitam, e czytaam w ksice Davida Icke Tajemniczy kosmos, o tumaczeniu glinianych pyt Sumeryjskich, ktre zostay odkryte w 1850 roku okoo 400 km od Bagdadu. Tekst przetumaczy Zecharia Sitchin, znany odkrywca, historyk, lingwista i pisarz. Twierdzi on, e pyty zawieraj dane pewnego wyszego gatunku zwanego AN:UNNAK:KI, ktry dotar do Sumeru z planety zwanej Nibiru. Sitchin twierdzi, e czas obrotu tej planety wynosi 3600 lat, zaczyna si midzy Jowiszem i Marsem i wykracza dalej poza Pluton, daleko we wszechwiat. Pyty z niewiarygodn dokadnoci pokazuj nasz system soneczny z planetami, podajc dokadne dane co do wielkoci, jak rwnie dane o ich podry. Sitchin mwi, e Anunaki dotarli na ziemi przed

450.000 lat, szukajc zota. Przylecieli gdzie na terytorium dzisiejszej Afryki, aby eksploatowa podziemne bogactwa. Na pocztku w kopalniach pracowali sami Anunaki, ale si zbuntowali i wtedy elita podja decyzj o stworzeniu rasy hybrydowej, ktra bdzie przystosowana do pracy. Prbowali na par sposobw, ale w kocu pozostali przy ksztacie dzisiejszego czowieka. Pyty opisuj, e stworzone zostay i takie linie genealogiczne, ktre w ich imieniu zarzdzaj. Opisuj nawet jak stworzone zostay krlestwa. Warto wspomnie, e rozwj ludzkiej rasy potwierdza, e nasza rasa przed 200.000 lat przesza pewn form doskonalenia. Homo erectus nagle sta si homo sapiens, aby po 350.000 latach otrzyma nowy impuls. (Moe trzeba by zastanowi si nad histori ksinej Diany, ktra wedug Davida Icke, powiedziaa swojej przyjacice, e angielska rodzina krlewska pochodzi od obcych, ktrzy s jak gady i co wicej maj swj statek kosmiczny. Interesujca rzecz: popatrzmy na rysy twarzy obecnego prezydenta UE. Wyglda jak jeden z bogw z glinianych pyt! Na t list mona by wpisa jeszcze wielu z nich. przypisek tumacza serbskiego) eby si przeksztaci w homo sapiens, w dzisiejszego czowieka. Jakie byy przyczyny tych okresw rozwoju, nikt tego nie wie i niemoliwe jest wyjanienie jak si to stao. Co wicej, naukowe poszukiwania potwierdzaj, e wszyscy pochodzimy od jednej pra-matki, ktra ya w Afryce przed 140300.000 latami. VIII. A: Przerwalimy przy unicestwianiu planety. Co chciaby nam na ten temat powiedzie? A: Pomyl tylko o tym, co by si dziao, gdyby drobnoustroje, ktre yj w naszym ciele, wziy kropl naszej krwi i zaczy korzysta z niej jak ze swojego pojazdu. Gdyby wziy kawaek naszej koci i z dum nosiy go na swojej rce. Albo odciy nam troch wosw, eby da je w prezencie, kiedy id do kogo z wizyt, a potem po prostu je wyrzuciy. Tak obecnie postpujemy z Ziemi. Torturujemy j, okaleczamy, tniemy, przeszkadzamy, a wszystko to w imi nauki, rozwoju i dobrego samopoczucia. Przejlimy to od Anunaki, e zaprzepaszczamy i zniszczymy Ziemi dla jej bogactw mineralnych. Bardzo dobrze si tego nauczylimy. A: Ale gdybymy ich nie wykorzystywali, co bymy robili, czym bymy zasilali transport, czym bymy ogrzewali, co bymy jedli? D: Wszystko to mona uczyni za pomoc swojego umysu, po prostu nasz wol. A: W porzdku, ale nikt nas tego nie uczy. Dlaczego tego nie ucz w szkoach? D: Poniewa szkoy take s pod tak sam kontrol. Okultystyczne organizacje miay za cel zdestabilizowanie systemu szkolnictwa, co z sukcesem uczyniy. Nauczanie opiera si na racjonalnym i logicznym myleniu. Informacje uoone s w taki sposb, eby zniszczy wszelkie pozostaoci intuicji, czy dostp do Matrixu. 24

Nauczyciele swoimi instrukcjami zmieniaj dzieci w roboty, ktrym nie pozwala si rozporzdza woln wol. Nawet rodzice w tym uczestnicz. Ile razy syszaa od dorosych: musisz si uczy, musisz sucha nauczycieli, jeeli tak jest napisane w ksice to jest to prawda.... ja nigdy nie nudziem si w szkole... dziki nauce zostaem tym, kim jestem... To s slogany, ktrymi wy doroli atakujecie nas dzieci. Jak mylisz dlaczego dzisiejsze dzieci si niczym nie interesuj, nudz si na mier na placach zabaw, dlaczego nie chc chodzi do szkoy. Dlaczego musz si uczy tego, o czym wiedz, e nie jest to prawd? A: Dobrze, ale nie moemy zosta w domu, poniewa wtedy bylibymy niepimienni! D: Nie ma potrzeby zostawa w domu. Po prostu, wy doroli powinnicie zmieni system. Trzeba tego chcie, aby si to wydarzyo, wtedy na pewno bdzie to moliwe. A: Nie mw, e nie ma przydatnych przedmiotw... jak historia, biologia. D: Byyby przydatne, gdyby informacje byy prawdziwe. Czego si nauczyem w szkole? Ich prawdy! Czego wy si uczylicie? Ich prawdy! Czym teraz si zajmujecie? Pracujecie dla ich! Kim zostaniemy i my, jeeli rzeczy si nie zmieni? Bdziemy pracowa dla nich. To jest magiczny krg, z ktrego my dzieci nie moemy si uwolni. Czujemy, e nie jest to dobre, ale z waszego powodu nie moemy z krgu wyj. Wy jestecie tymi, ktrzy to akceptuj. ykacie te historie. Z powodu lenistwa, ogupienia. Z powodu strachu lub po prostu dlatego, e jestecie zadowoleni ze swojego ycia. Jeeli masz wszystko, po co miaby chcie czego wicej? A: To nie jest tak. Przejlimy ten system i przekazujemy go dalej... D: Przejlicie taki system, ktry nigdy nikomu nie odpowiada, a jednak forsujecie go dalej. Jestecie temu winni! A: Ale co moemy zrobi? D: Moecie chcie zmiany. Aktywnie w tym uczestniczy. Odkry ich i pokaza caemu wiatu. A: Kogo? D: Anunaki. A: Zayczcie sobie ich zobaczy, a bdziecie ich widzie! W istocie istnieje wicej ludzi, ktrzy ich widz, tak jak ja. Oni s midzy nami, nale do naszego ycia. Ja jestem za may, eby potraktowali mnie powanie. Doroli ktrzy ich widz, nic nie mwi, bo boj si innych. A: I co powinnimy teraz robi? D: Ci, ktrzy widz, niech przemwi. Niech poka ich palcem. Widzenie to dar Stwrcy. Trzeba go wykorzystywa. A: Dlaczego niektrzy widz, a inni nie? D: Ci, ktrzy widz, maj silniejsz wi z Matrixem. Dzieje si to przy pomocy wizi wyszego Ja z ciaem i uwiadamianiem sobie tej wizi. Kiedy informacja moe swobodnie przepywa pomidzy dwiema strukturami, gdzie moemy wiadomie w tym uczestniczy, wtedy energia na wszystkich

poziomach staje si widoczna i nic nie pozostaje w ukryciu. A: A ci, ktrzy nie posuguj si t umiejtnoci? D: Oni mog to aktywowa, mog wiczy komunikacj, a wtedy ten dar si pojawi i pozostaniesz wiadomy. A: Jak? D: Tak jak powiedziaem, wszystko zaley od woli, sw, myli lub wibracji. Kiedy o czym pomylisz, przeobraa si to w mylowo-energetyczn form i wchodzi w wi z odpowiednim segmentem Matrixu, ktrzy pozwala temu yczeniu przeksztaci si w rzeczywisto. To tak, jak zasadzi ziarno i czeka a wyronie, a zbierzesz plon. W istocie, ludzko ma teraz duo wiksz moc stwrcz ni miaa kiedykolwiek wczeniej. A: Dobrze, ale konkretnie, jak moemy rozwin to wysze widzenie? Myl, e mylisz o trzecim oku. D: Moemy to nazwa i trzecim okiem, ale jest ono pierwsze, a nie trzecie, poniewa informacje docierajce z niego powinny by dla nas podstaw. To co widzimy naszymi fizycznymi oczyma, to odbicie naszej rzeczywistoci. To, co pokazuj Anunaki i to czym steruj. A: Konkretnie, czy istnieje jaka technika lub postpowanie, kroki, ktre powinnimy podj? D: Oczywicie. Na pocztek ludzie musz ponownie ustanowi wi pomidzy umysem a wyszym Ja. A: Co nazywasz wyszym Ja? D: To jest prawda. Idealna, pena wiadomo, ktra jest ukryta gboko w nas. To bezporednia czno z Matrixem, ktr posiada kada ludzka istota. Ktra jest bardzo zamazana, niewyrana ze wzgldu na istniejce zakcenia. A: Jakie zakcenia? D: Anunaki nie chc, eby ludzko poznaa prawd. Dlatego oprcz bdnych informacji, truj ludzi rwnie rodkami chemicznymi, ktrych celem jest, ebymy pozostali obojtni. Te rodki chemiczne atakuj podwzgrze, atakuj je i blokuj. Podwzgrze jest bardzo wan czci ludzkiego organizmu. Na przykad, grasica jest gruczoem, ktry jeeli go wiadomie aktywujemy, przedua nam ycie. Poza tym kady gruczo ma swoje drugie zadanie, ktre moe zosta udoskonalone, gdyby czowiek otrzyma bezporednie informacje z Matrixu, a nie z dolnego pola Ziemi. A: Co jest w dolnym polu Ziemi? D: Stamtd otrzymujemy informacje, dziki sztucznym blokadom. W dolnym polu Ziemi mona znale wszystkie niskie formy energetyczne myli. Anunaki umiecili tu wszystko, co negatywne, strach, nienawi, panik, fobie, mier i wiele innych. ywimy si tym wszystkim, poniewa tylko to jest nam dostpne. A: Ale mamy i lepsze myli... D: Tak, ale one przychodz z pola Matrixu. A: Gdzie mona znale te dolne pola? D: Wszdzie. Caa ziemia jest tym przykryta. Wszystkie docierajce informacje, dochodz stamtd. Bardzo mao informacji dociera z Matrixu. 25

A: Jak moemy dotrze do Matrixu? D: Ustanwcie wi pomidzy wyszym Ja i umysem. A: Jak? D: Podam ci jeden przykad. Kiedy chc otrzyma odpowied na jakie pytanie i kiedy Aghton mi nie odpowiada, stojc zamykam oczy i myl o tym, eby poczy si z Matrixem, eby pozna prawd. Tak robi i ustalam, e jeeli odpowied brzmi tak, niech moje ciao pochyli si do przodu, a jeeli nie, niech pochyli si do tyu. Bardzo proste. A: I odpowied jest zawsze prawdziwa? D: Zawsze. Sprbuj i ty. Moesz zacz z tymi pytaniami, na ktre znasz odpowiedzi. Ale musisz uwaa, eby sama sobie wiadomie nie odpowiedziaa. Musisz si zaskoczy odpowiedzi. Stawiaj pytanie jakby niczego nie wiedziaa. A: Podejrzewam, e bd w stanie poradzi sobie z tym zadaniem. Co jeszcze powinnam zrobi? D: Aghton mwi, eby pokaza ci pewne postpowanie. Udajesz si na okrelone miejsce, gdzie nikt ci nie niepokoi, gdzie nikt ci nie przeszkadza. Moe to by i ko przed snem. Na pocztek powinna powiedzie ciau, aby w naturalny sposb, bez trudu i blu, odesao wszystkie trujce substancje, ktre s w nim zgromadzone. W rzeczywistoci, powinna to robi codziennie. Jest to bardzo korzystne. Potem zacznij prosi swoje wysze Ja, aby wstpio w wi z tob. Pewne podobne mylenie: ju bardzo dawno temu, jeszcze przed dob internetu syszaem, e kiedy dawno temu obcy zmniejszyli grasic po to, aby ograniczy rozwj zdolnoci telepatycznych i innych. Uczyniy to te siy, ktre chciay, aby ludzko ya w niewoli. A: W jaki sposb pojawia si ta wi? D: Kiedy rozmawiam z moim wyszym Ja, si myli, odchodz w pewne specjalne miejsce. Myl, e jestem na Inuaki. Mam jedno ulubione miejsce wrd drzew. Stamtd widz morze. Ty te moesz tam si uda mylami, albo gdziekolwiek indziej, gdzie chciaaby si znajdowa. Tam, gdzie ci si podoba. A: Zamy, e podoba mi si niedaleko pewnego wodospadu. D: Idziesz tam. Najpierw patrzysz na wod i wszystko dookoa, potem dotykasz wody i czujesz j. Nadajesz temu miejscu nazw swojego Sekretnego Miejsca. W ten sposb nikt inny nie moe si tam dosta. Bdzie ono wite. Potem prbujesz uwiadomi sobie swoj wysz istot, swoje wysze Ja. Na pocztek bdziesz czua ogromn mio, tak wielk, e bdziesz miaa wraenie, e nie moe si w tobie pomieci, w twoim ciele, potem poczujesz ulg, spokj. Kiedy dotrzesz do tego stanu, sprbuj powiedzie co Matrixowi. Powiedz mu czego sobie yczysz. Musisz wiedzie, e urzeczywistni si tylko yczenia zwizane z tob. Nie moesz prosi swojego wyszego Ja, aby uleczyo twoj babci. Moesz je zapyta dlaczego jest chora. Moesz urzeczywistni tylko takie programy, ktre odnosz si do ciebie.

adne inne. A: Konkretnie, powiedzmy, e chciaabym zobaczy prawd. O co powinnam pyta? D: Chciaabym pozna prawd, tylko tyle, nic wicej. Twoje Ja bdzie wiedziao co trzeba zrobi. Poza tym, bdzie przedstawia ci prawd jedynie w szczegach, gdy ludzki umys nie mgby udwign tak wiele informacji za jednym razem. A: A jeeli chciaabym si dobrze czu, by zdrowa? D: Chciaabym wyzdrowie. W zwizku z chorob, twoje wysze Ja pokae ci dlaczego jeste chora. Tylko wtedy moesz wyzdrowie, jeeli zrozumiesz i usuniesz przyczyn choroby. A: W jaki sposb mi to pokae? D: By moe w jednej chwili, jak film w twojej gowie, lub przele ci wiadomo do twojego umysu, albo bdziesz miaa sny. Musisz wiedzie, e jeeli nie zastosujesz si do tych wskazwek, nie wyzdrowiejesz. A: Ale jeeli jest to karmiczna choroba? D: Wtedy zostanie ci to pokazane w taki sposb, e zrozumiesz. Teraz yjemy w takim czasie, kiedy moemy rozwiza wszystkie problemy z przeszoci. Najwaniejsze jest to, e musisz sobie tego yczy. A: A jeeli chciaabym widzie Anunaki? D: Mwisz, e chciaaby widzie Anunaki. Jak ju ci powiedziaem, najpierw musisz oczyci si z chemikaliw, ktre sprawiaj, e twoje podwzgrze nie dziaa jak trzeba. A: Jakie s to toksyny? D: Jest ich bezlik. Widz je w napojach odwieajcych, w poywieniu... ale najbardziej trujce s w pacie do zbw. Mdrze jest to urzdzone, gdy pilnujecie dzieci, eby myy zby przed pooeniem si do ka. Toksyny pozostaj w ciele i ca noc oddziauj. A: O jakim rodku chemicznym mylisz? D: O fluorze. A: Ale on jest zdrowy dla zbw! D: Nie ma adnego wpywu na zby. Podaj fluor, eby osabi dziaanie podwzgrza. Wiem to na pewno. Ale sam byem zmuszony, eby z niego korzysta. A: I mylisz, e jest trujcy? D: Na sto procent. A: Ale jaki jest cel w tym masowym truciu? D: Przede wszystkim, dotyczy to urodzonych po 1960 roku, gdy wtedy czakra ziemi zacza si oczyszcza. Wtedy zaczy reinkarnowa rozwinite istoty. Dziao si to i wczeniej, ale od tamtego okresu masowo, pomidzy 1960 i 1996. Nowo przybyli maj pewne paranormalne waciwoci i je rozwijaj. Niech to zostanie midzy nami, ale nie wiem dlaczego tak to nazywacie, gdy to s zupenie normalne rzeczy. Stanowi to wielkie niebezpieczestwo dla Anunaki, poniewa nie mog si przed nimi ukry. Dlatego zaczli eksperymentowa i doszli do wniosku, e najlepszym sposobem zapobieenia odkryciu jest posugiwanie si rodkami chemicznymi. Poniewa nie udao im si sprawi, eby cae spoeczestwo przyjmowao leki, musieli wymyli co nowego, 26

trucie poywieniem. To bardzo proste. Czy nie widzisz, e zawarto tych substancji ronie z roku na rok? A: Nie. D: Poniewa jeste przyzwyczajona i ci to nie przeszkadza. Ich nieszczciem, ale zarazem naszym jest to, e nie mogli nic wicej uczyni tymi chemikaliami i dlatego wymylili nowe narzdzia. Duo silniejsze, ktre tworz zakcenia pomidzy nami a Matrixem. A: Jakie narzdzia? D: Przekaniki, telefony komrkowe, bomby energetyczne i promienie gama. A: Nie wierz. D: Dlaczego? A: Jeeli umrzemy, co oni uczyni? D: Nie umrzemy. Wicej ludzi umrze, ale nigdy caa populacja. Ci, ktrzy zostan bd ich niewolnikami. Jak ywe lalki. Chcieliby, eby tak byo, ale wiem na pewno, e tak si nie wydarzy. A: Co si wydarzy? D: Bdzie dobrze i piknie. Poniewa obecnie Matrix wanie pracuje nad tym, aby Ziemia si podniosa. Bdziemy mie problemy, zarwno na powierzchni ziemi, jak i w powietrzu, czy te z powodu przypadkw pogodowych lub ekonomicznych. A: Wiem, ju mi o tym mwie. eby zdoby rodki do uprawy rolnej, nasiona... domy z ogrodem... D: Tak, byoby dobrze. A: Moemy odoy pienidze na rezerw i w potrzebie je podj. D: Niedugo padnie system bankowy. Cakowicie. Pienidz nie bdzie mia ju wartoci. A: Co masz na myli niedugo? D: Okoo 2009 lub na pocztku 2010 roku. A: Tak szybko? D: Tak. Im prdzej tym lepiej, gdy Ziemia musi si oczyci z tych czstotliwoci i od wszystkiego co mona nazwa manipulacj ekonomiczn. Przez dugi czas bylimy pod wadz Anunaki. A: Co bdziemy je? D: To co mamy, to co sami wyprodukujemy. Musimy mie mae rezerwy ywnoci. Dobrze o tym wiedzie. A: Nie brzmi to dobrze! D: To jest bardzo dobre. Ja osobicie nie mog si doczeka nadejcia 2012 roku. W rzeczywistoci po lutym 2013 roku, wszystko zacznie si stabilizowa i zapocztkuje si nowa era. Era Ziemi i jej mieszkacw. Bdzie to czas pokoju. Powinna wiedzie, e Ziemianie s dobrzy. Kady kto posiada DNA Inuaki jest kim szczeglnym. Niedugo wszyscy pjdziemy dalej. A: Ale ile ich jest? D: Bardzo duo. Nie mog ich policzy, ale widz ich na ulicy. Poznaj ich jak swoich rodakw, braci i siostry. Rumunia jest bardzo czysta pod tym wzgldem. Tutaj jest bardzo mao krwi Anunaki. Istnieje, ale bardzo mao. A: Jak ich poznajesz? D: Tych, ktrych kocham poznaj po ich wibracjach. Patrz na nich i wiem. Ty te to moesz robi.

A: A negatywnych? D: Sprbujmy nastpujco! Popatrz w oczy osoby, z ktr rozmawiasz. Tylko w oczy. Nie patrz na umiech albo gesty. Patrz i zapytaj, czy to jest Inuaki czy Anunaki. Twoje wysze Ja ci odpowie. A: Jeeli bym si dowiedziaa, e to Anunaki, co wtedy mam robi? D: Popro swoje wysze Ja, aby pokazao ci jego natur i wtedy bdziesz wiedzie co powinna zrobi, eby unikn suchania ich rad i instrukcji. A: Czy oni wiedz, e s Anunaki? D: Niektrzy tak, ale wikszo z nich nie. Wiedz tylko ci, ktrzy s na grze. Im zostao to wyjanione i oni zaakceptowali warunki, albo nawet wiadomie uczestniczyli w zdobywaniu planety. A: Czy moemy pomc tym, ktrzy nie wiedz? D: Nie. Poniewa maj oni skonno ku zu. Wszystko to wypywa skd ze rodka. Jak mylisz dlaczego istniej te okultystyczne finansowe stowarzyszenia, dlaczego niektrzy zapisuj si do tych towarzystw. Dlaczego niektrzy chc masowo nie szkod ludziom? A: Co si bdzie dziao z tymi ludmi? D: Oni pjd swoj drog. Nie moemy miesza si w plany Matrixu. A: Ale jeli jednak istniej istoty, ktre wolayby si zmieni? Dlaczego nie mona im pomc, eby zostali? D: Nie mona, gdy nowa energia na to nie pozwala, a oni nie mog sprosta tym wymaganiom. S inaczej skonstruowani. Id swoj drog. A: Ja jednak nie mog uwierzy, e kady kto ma krew Anunaki naley do jednej grupy. Musz istnie tacy ludzie, ktrzy nie nale do adnej grupy. D: Uwierz mi, e nie istniej. To jest co, czego nie mona wyjani. Mona ich pozna po czstotliwoci. Nawet jeeli nie s wiadomi dlaczego to robi, grupuj si w organizacjach. A: Kada osoba z tych organizacji posiada DNA Anunaki? D: Nie. Doczyli rwnie i tacy, ktrzy nie maj tego DNA. Oni bd mieli moliwo, eby si zmieni. A: Ale dlaczego mylisz, e przyczyli si do tych grup jeli ich Ja tego nie czuje? D: Moe z ciekawoci, strachu, czy te z pragnienia, aby wspi si po drabinie spoecznej, poniewa teraz tak jest najlepiej. Moe niektrzy przejli to od rodzicw, ktrzy im przekazali nieprawdziw rzeczywisto. Istnieje bezlik przyczyn. A: I co powinni uczyni, eby si przystosowa do nowych czstotliwoci? D: Nic. O tym zdecyduje Matrix. Jeeli zakcenia, ktre nios ze sob nie s bardzo niebezpieczne, wtedy bdzie im przyzwolone wyjcie z segmentu Matrixu dla Anunaki. Jeeli ich czstotliwoci s nieregularne i niebezpieczne, wtedy... taka bya ich decyzja i z tym pjd dalej... niestety! A: Ale mylaam, e by moe bd mogli dosta jeszcze jedn szans. Nie wiedz! D: My im nie moemy pomc. Tylko oni mog to zrobi. Mog pyta Matrix, jeeli s zwizani 27

z wyszym Ja. Tylko tak mog otrzyma odpowied. Jeeli nie maj dostpu, wtedy jest to wielki problem. Nie wiem co jeszcze mgbym zrobi. A: Powiedz mi tylko, ci ktrzy maj powizania z tymi organizacjami, a nie maj zwizku z Anunaki... czy ich jest duo? D: Tak. Jest ich wicej ni by powinno. A: Take wrd nas? D: Tak. Rzeczywicie jest ich bardzo duo. Niestety, tutaj wydarzy si co niezwykego. A: Tak, mwie. A: Zatrzymajmy si. Po odejciu Davida, wczyam komputer i wpisaam fluor i jego zwizek z podwzgrzem. Zaskoczya mnie mnogo informacji. Najwicej danych znalazam na stronie www.fluoridealert.org. Dowiedziaam si, e do 1990 roku nie byy wykonywane adne badania na tym, jaki wpyw ma fluor na podwzgrze. Powinnimy wiedzie, e podwzgrze to may gruczo, ktry znajduje si pomidzy lew i praw pkul mzgu. Jego rol jest produkowanie melatoniny, ktra kontroluje wzrost. Substancj produkowan przez podwzgrze jest wydzielina, do ktrej naukowcy ostatnio przywizuj coraz wiksze znaczenie, szczeglnie w zapobieganiu problemom ze snem. Ta substancja odpowiedzialna jest za powstrzymywanie snu w cigu dnia i za utrzymywanie naturalnego cyklu. Prawdopodobnie ma take wpyw na zapobieganie rnym chorobom, w tym rakowi. Pomaga w okresie dojrzewania i jednoczenie chroni organizm przed wolnymi rodnikami, przed ich negatywnym wpywem na komrki. Pierwszym naukowcem, ktry rozpocz badania bya dr. Jenifer Luke z angielskiego uniwersytetu w Surrey, ktra udowodnia, e pierwotnym celem fluoru jest atak na podwzgrze. Jeeli w organizmie znajduje si wiksza ilo fluoru, wywouje to cikie zaburzenia funkcjonowania. We wczesnym dziecistwie prowadzi do wystpienia symptomw dojrzewania i zmniejsza si obronn organizmu przeciwko wolnym rodnikom. Na tej samej stronie internetowej moemy dowiedzie si, e fluor wywouje genetyczne mutacje podu i jest istotnym czynnikiem powstawania raka. Wiele bada dowodzi, e fluor jest odpowiedzialny za powstanie raka koci. Z pewnoci jest to dopiero faza pocztkowa bada, wci s na etapie bada laboratoryjnych. Szkoda, e nikt na te badania nie zwraca uwagi, jak i na wszystko inne co jest niewygodne. Pomylcie tylko, co by to znaczyo dla przemysu, gdyby udowodniono, e fluor jest trujcy! Na wszelki wypadek polecam wam, ebycie zapoznali si z t stron. Jest tam wiele interesujcych szczegw. Z internetu dowiedziaam si jeszcze i tego, e podwzgrze pomaga ywym organizmom w dostosowaniu si do nowych czstotliwoci Ziemi. Okazuje si, e to wszystko jest nam dostpne. Kady moe to znale, przeczyta, zrozumie. Potrzebny jest tylko kto, kto zwrci na to nasz uwag, kto kto nami potrznie, ale dlaczego....

IX. A: Czy moemy dzisiaj pomwi o metodach leczenia, terapiach? D: Tak. A: Moesz co powiedzie o leczeniu raka? D: Rak powstaje wtedy, kiedy kto przeciwstawia si Matrixowi. Jeli kto odrzuci zadanie, z ktrym zosta przysany, jeeli zejdzie z karmicznej cieki, wtedy organizm reaguje i rozwija raka. Moe to by przekaz, aby dusza dotara do problemu. Zawsze istnieje moliwo wyleczenia. Musisz wiedzie, e to nie jest kara, a wrcz przeciwnie. To wielka pomoc. Ci, ktrzy otrzymali moliwo oczyszczenia si z tej choroby s bardzo cenieni przez Stworzyciela. A: To ju dla mnie za duo! D: Ale dlaczego? Czy nie wolaaby ustrzec dziecko przed popenieniem bdu, ni eby potem czekay je setki lat mki? Tak wanie robi Matrix. Wysya ci wiadomo. Jeeli czowiek wziby pod uwag t wiadomo, poprawi si, oczyci si z myli, ktre s sprzeczne z yciem, z okrelonych zachowa, energii, wtedy by wyzdrowia. Niestety nie wszyscy o tym wiedz. A: Dobrze, ale daj jaki przykad, jak trzeba postpi. D: Powiedz o jakim konkretnie problemie mylisz? A: Mam jednego chorego, ktry ma guz w odku. Co powinien robi? D: Przede wszystkim powinien wiedzie, e guz to take ywa jednostka i ma swoj specyficzn form wyrazu. Dosta si do organizmu poprzez program, ktry stworzy sam chory. To, co trzeba zrobi najpierw, to zacz si z nim komunikowa. Zacz z nim rozmawia bez uczucia zoci, podzikowa za przybycie, za chorob, powiedzie, e zrozumiao si znak ostrzegawczy i niebezpieczestwo. Potem trzeba od podstaw zmieni sposb ycia i sposb mylenia. Naley zrezygnowa z negatywnych myli i towarzystwa pesymistw, suchania smutnych opowieci, ogldania programw i filmw, ktre posiadaj negatywny przekaz. Trzeba odywia si wiadomie. A: Jak wiadomie? D: Trzyma si diety. Nie je tuszczy odzwierzcych oraz ywnoci przetwarzanej chemicznie. Jedynie rzeczy naturalne. Naley my si naturalnymi mydami i unika chloru i fluoru. A: Jak dugo trzeba tak postpowa? D: Tak dugo a guz nie zniknie. A: I to wszystko? D: Nie. Jak ju powiedziaem, guz to ywa jednostka. Oprcz tego, e pozdrawiamy go na przybycie, musimy poprosi, eby odszed i poegna si z nim. Przekaza, e zrozumiao si wiadomo, i e zmieni si sposb ycia. Bardzo wane jest, aby rzeczywicie si zmieni. Poniewa inaczej nie bdziecie mieli szansy na wyzdrowienie. Naley pooy rk tam gdzie jest guz i rozmawia z nim. Pomyle, e z prawej rki emitujesz mio, spokj, 28

cisz i akceptacj. Rwnolegle z tym, naley szuka przebaczenia w Matrixie i prosi go o usunicie wszelkich problemw, ktre si stworzyo. Najczciej Matrix na to odpowiada. Moe przesa choremu idee, ludzi lub obrazy dotyczce pewnych wydarze. Najczciej oznacza to, e tam ley problem. Wszystko co trzeba uczyni, to zmieni polaryzacj myli i czynw. A: Moesz mi to wyjani w wikszych szczegach? D: Kiedy pocz si z Matrixem i pojawi si w mojej gowie ssiad, z ktrym si pokciem, oznacza to, e naley si z nim pogodzi. Trzeba sprbowa przywrci harmoni. Najpierw poszukam wybaczenia w Matrixie i poprosz, aby pozwoli mi usun ten problem. Potem sprbuj wej w kontakt z t osob i si z ni pogodzi. A: Dobrze, ale jeeli ta osoba ju tu nie mieszka, przeprowadzia si gdzie i nie wiem gdzie? D: Wtedy rozmawiam z Matrixem i ca swoj mio, harmoni przesyam w mylach i prosz, aby przekazane byo to tej osobie, niezalenie od tego gdzie jest. To jest tak, jak wtedy gdy modlisz si za swoje grzechy, ktre ci ci. Matrix wie, o ktre chodzi i od razu podejmuje kroki, aby je oczyci. A: Jeeli zwrc si do Matrixu o wybaczenie, poniewa kogo zabiam, Matrix mi wybaczy? D: Tak. A: I mog znowu to zrobi? D: Miaem na myli prob o wybaczenie, ktra pynie z serca. Powtrzenie bdu i proszenie o wybaczenie, to nic innego ni hipokryzja. Mylisz, e Matrix nie pamita? To jest tak samo, jakby prbowaa siebie oszuka. A: Ale morderstwo to morderstwo. Czy Matrix to wybacza? D: Czasami czyja mier nie jest rwna morderstwu. Moe to by wyrwnanie jakiego istniejcego konta. Wtedy czowiek zapaci utrat wolnoci na Ziemi, ale w Matrixie moe by to wyrwnanie jakiego uczynku. A: Ale przypumy, e zabilimy kogo i nie jest to czyn pochodzenia karmicznego. Co si wtedy dzieje, jeeli prosz o wybaczenie? D: Jeeli proba pochodzi prosto z serca, jeeli naprawd aujesz, Matrix zapisze to w sobie. Stworzon nierwnowag moesz wymaza tylko czynem odwrotnym. To znaczy, e ten kogo zabie w jakim innym yciu zabije ciebie. Jeeli dotara do poziomu, kiedy musisz zapaci yciem, wtedy Matrix bierze pod uwag, e rzeczywicie aowaa. Wtedy nie pacisz mierci, zmienia si to w jakie lejsze nieszczcie lub bdziesz miaa jaki problem, ale zostaniesz przy yciu. A: A wic jeeli strac rk albo nog, to znaczy, e sama na to zasuyam? D: Na pewno. A: A ci, ktrzy maj transplantacj organw? D: Ich ycie ratuje dunik z poprzedniego wcielenia lub wielu wciele. Niektre szlachetne dusze wiedz, e musz reinkarnowa, aby kto im drogi nie mczy si i nie cierpia z jakiego powodu. Wtedy

wykorzystuj swoje prawo powrotu na ziemi, aby umrze i uratowa t osob od cierpienia. Takie zwizki s bardzo rzadkie. Poniewa w rzeczywistoci jest to powrt jakich dugw. Jaki czowiek umiera, eby drugi w ten sposb mia moliwo ycia. Wic ten, kto powica siebie, wymazuje swj rachunek i moe teraz przygotowywa si do ycia w kolejnej reinkarnacji. A: S i tacy ludzie, ktrzy przeszli przez transplantacj organw i mwi, e maj nowe nawyki, ktrych wczeniej nie mieli. Podczas gdy inni czuj obecno kogo drugiego, obecno osoby, ktra daa im organ. Jak to wyjanisz? D: Kady przedmiot, rzecz czy w tym przypadku organ, zatrzymuje cechy osoby, ktra organ oddaa. Dzieje si tak z powodu pamici komrek, z ktrych zbudowany jest organ. Powinna wiedzie, e komrki to rwnie ywe jednostki, ktre nie zale jedne od drugich. Przechowuj waciwoci lub pragnienia osoby, ktra oddaa organ. Kiedy trafiaj do nowego ciaa, wtedy nie robi nic innego ni to, czego zostay nauczone. Tak mona wyjani, dlaczego osoba zaczyna robi okrelone rzeczy, ktrych wczeniej nie robia. Do tego dochodzi jeszcze i to, e dawca w pewien sposb pozostaje dalej zwizany z tym, komu da organ. Nie jest to zwizek na cae ycie, ale trwa dotd, dopki istota, ktra odesza, uwaa to za dobre. Wszystko to dotd, a organ si w caoci zintegruje z ciaem i umysem czowieka, ktry go przyj. Jest to pewna forma pomocy. A: Ale dlaczego tylko niektrzy to czuj? D: Kady to czuje, gdy istota dawcy wci jest obecna, ale rnice przejawiaj si w wiadomoci i w akceptacji uczu. Istniej osoby, ktre szukaj, chc pozna prawd, podczas gdy inni to neguj, nie myl o tym. Std bior si pewne przeszkody, ktre uniemoliwiaj komunikacj i nawizanie wizi. Wszystko zaley od umysu i chci poznania Prawdy. A: Poza tym istniej jeszcze osoby, ktre odrzucaj przeszczepione organy. D: Tak. Im przeszczepiono takie organy, ktre nie s im przeznaczone lub nie udao si stworzy energetycznej i wibracyjnej wizi i wtedy ciao nie akceptuje organu. Jest jakby narzucony. A: Co moemy zrobi, eby organizm zaakceptowa organ? D: Naley z nim rozmawia. Powita go w nowym ciele i podzikowa za pomoc. Poprosi go o optymaln prac i aby ciao weszo w pen harmoni z nowym organem. Trzeba podzikowa dawcy za jego ofiar, poprosi Matrix, aby wyeliminowa przyczyn cierpienia. Tyle trzeba zrobi... Wiesz, czego nie rozumiem? Dlaczego w ogle musi dochodzi do takich sytuacji? Dlaczego niezbdna jest transplantacja organu? Czowiek moe wyzdrowie zanim dojdzie do takiej sytuacji. A: Ale powiedziae, e niektre problemy s karmicznego pochodzenia...

D: Tak, ale i one mona rozwiza w inny sposb, bez blu, takimi rodkami, ktre eliminuj formy mylowo-energetyczne, ktre le u rda choroby. A: Czyli? D: Jeeli wiesz, e komu w innym yciu wyrzdzie jak krzywd i z tego powodu cierpisz, dlaczego by nie sprbowa sprawi tej osobie co dobrego. Wyrwna rachunek. A: To byoby piknie, ale nie wiemy komu wyrzdzilimy krzywd. D: Moemy si dowiedzie. Wane, eby chcie i wtedy ycie doprowadzi do sytuacji, kiedy moesz zwrci swoje dugi. Szczeglnie teraz, w tym okresie, ludzie maj szans wszystko naprawi. Kada przeszkoda moe zosta usunita, jeeli yczysz sobie tego z czystego serca. Poza tym najwaniejsze jest, abymy yli wiadomie. Prbowali wicej nie generalizowa takich rzeczy, nie tworzy wicej takich form mylowo-energetycznych, ktre s podstaw problemu. ebymy wicej nie czynili za, ebymy zrozumieli, e jestemy wszyscy poczeni, e wszystko co nas otacza naley do nas. Musimy pomaga i aktywnie uczestniczy w tym, aby wszystko wrcio do rwnowagi, wtedy wszystko bdzie doskonae. A: Tak, ale czasami nieumylnie czynimy zo... D: Nie istnieje co takiego. Jak moesz niewiadomie czyni zo, kiedy masz moliwo decyzji... moliwo mylenia. Moesz uczyni wszystko, ale moesz take odmwi, powstrzyma si. Istnieje moliwo decydowania na podstawie swojej oceny. Kady uczynek, dziaanie lub myl, ktra komu szkodzi, myl tu o ludziach, rolinach, zwierztach, a nawet o Ziemi, lub niszczy cokolwiek, jest uczynkiem przeciwko Matrixowi i stwarza negatywn form mylowo-energetyczn, ktra si szerzy, tworzy zakcenie i w rzeczywistoci wraca do ciebie. A: One nie zostaj w Matrixie? D: Na pocztku zostaj, a potem dostajesz je spowrotem jeszcze w tym samym wcieleniu lub poprzez kolejne wcielenia, zaley od wielkoci negatywnego uczynku. Poniewa Ziemia sugeruje Matrixowi segmenty, ktre musz by czystsze, i dlatego stworzone energie wracaj. To znaczy, e ludzie musz si skonfrontowa ze stworzon przez siebie energi, poniewa Matrix ich nie przyjmuje. Dlatego w yciu pojawiaj si rne przeszkody, niezgody lub nieszczcia. Tym pacimy. Dostajemy z powrotem wszystko, co zrobilimy, poniewa na to zasugujemy. A: I to jest dobre? D: Oczywicie. To jest dodatkowa szansa pjcia naprzd, inaczej musielibymy czeka na kolejne, nowe ycie, aby mc stworzy harmoni, a na to ju nie ma moliwoci. A: To znaczy, e przeywamy nasz ostatni inkarnacj? D: Nie. Nie yjemy ostatniej inkarnacji, tylko inkarnacj, w ktrej moemy zmieni karm. Po skoku, dusze rwnie bd docieray na Ziemi, ale bd to tylko te, ktre nie pozostawiy wielkich 29

problemw w Matrixie. Czy nie rozumiesz, e Ziemia wchodzi w now er... er duchowoci... idzie naprzeciw ery pokoju. A: Powiedz mi tylko... ile czasu minie a bdzie wszystko tak, jak na Inuaki? D: Nie wiem jak to oszacowa. Zaley od stanu rozwoju ludzi. Ziemia na pewno uczyni skok, to si wydarzy po 2012 roku... ale ile czasu minie a stworzy si harmonia, nie wiem. W normalnych okolicznociach, powinno si to wydarzy po lutym 2013, i do koca roku powinno si wszystko ustabilizowa. A: To znaczy, e po 2012 roku, jeszcze rok bdzie trwaa stabilizacja ludzi i Ziemi? D: Tak mniej wicej.... ale zaley... A: Czyli? D: Planeta Ziemia pod koniec 2012 roku uczyni skok. Ci, ktrzy zostan, bd musieli si przeksztaci zarwno na poziomie myli, jak i czynw. Jeeli nie bd gotowi, wtedy im si nie uda, poniewa pole Matrixu wyle impuls oczyszczenia. To znaczy, e bdzie si znw dziao co, co spowoduje selekcj populacji. Po tym, nastanie spokj i cisza. Poza tym, kiedy ludzie zrozumiej, wtedy Matrix si uspokoi i wszystko bdzie tryska spokojem. A: W jaki sposb dokona si selekcja populacji? D: Z pomoc rnych kataklizmw, chorb i konfliktw... istnieje na to duo sposobw. Jakkolwiek by si to wydarzyo, nie jest to istotne. Byoby szkoda, gdyby si nie wydarzyo. A: A wic, pewne jest, e nastanie pokj, niezalenie od tego co ludzie myl lub czyni po 2013-tym roku. D: Tak, jak to widz, tak. A: Zobaczymy si jeszcze? D: Otrzymaem zadanie, aby w tym roku dziesi razy si z Tob spotka. Tyle jest zaprogramowane. Na pewno si spotkamy i po 2012 roku. A: Czy moesz mi powiedzie dlaczego wybrae mnie? D: Ja ciebie nie wybraem, zostaem wysany. W moim zadaniu jest okrelone, e trzeba abymy si spotkali, eby mogy mie miejsce te wydarzenia. A: Dlaczego wanie ja? D: Poniewa posiadasz bardzo czyste DNA Inuaki. Masz powizanie z oboma segmentami Matrixu, z tym Inuaki i tym Ziemi. Jeste dokadnie taka, jak ja. A: Dobrze, ale nie jestem wiadoma tych rzeczy. D: To nie jest potrzebne. Zaprogramowane byo, e wydarzy si to w tym czasie i si wydarzyo. Musiao si wydarzy. Od teraz bdziesz wasnymi siami dociera do informacji. Musisz tylko si do nich stosowa. A: Bd si stosowa... D: Zobaczysz, e bdziesz korzysta z tych informacji. Rumunia to szczeglne miejsce, ma swoj rol. A: Mwie to ju dawno temu. Jak ma misj? D: Tu rozpocznie si poznanie nowych rzeczy. I tutaj pojawi si pewien czowiek, ktry wyjani i pomoe ludziom, aby stali si wiadomi swojej misji. Jego przyjcie zostanie ogoszone. 30

A: Kto je ogosi? D: Pewien mczyzna. A: Czy ten mczyzna istnieje? D: Istnieje ju od dawna. W rzeczywistoci to ju stary czowiek, ale dopiero niedawno zrozumia w jakim celu przyby. Ju zacz gosi kto przybdzie. A: Jak Jan Chrzciciel? D: Tak, pewna taka dusza, ktra ma cechy Jana i tak rwnie teraz si nazywa. A: Czy wiat go zna, sysza o nim? D: Tylko niektrzy z nich. Poza tym nie nasta jeszcze czas, eby usyszeli jego gos, ale ju niedugo... A: Przyniesie wiadomo o przyjciu nowego Mesjasza? D: Tak. A: Czyli o Jezusie? D: O kim, kto przychodzi jako jednostka, ktra wiele rzeczy uwiadomi, poniewa posiada takie cechy jak Jezus, ale zosta okradziony, oszukany. Poza tym, posiada rwnie inne cechy w sobie, cechy istoty, ktra ju tu ya. A: Mylisz o tych, ktrzy zawsze szerzyli wiar? D: Tak, tych ktrzy odkryli prawd. Wszystkie te cechy posiada ten, ktry przybywa. A: Ale on nie jest jeszcze midzy nami? Jeszcze si nie urodzi? D: On si nie urodzi. Ciao, ktre przejmie ju istnieje, ale on jeszcze w nim nie jest. A: Czyli wstpi w ciao, ktre ju jest na Ziemi? D: Tak. A: I to ciao jest w Rumunii? D: Tak. A: Moesz mi powiedzie gdzie jest? D: Nie, gdy nie wiem kim on jest. Tylko Matrix trzyma t informacj i z pewnoci Stwrca. Ja wiem tylko, co si wydarzy. Rumunia jest wybrana do tej roli. Dla naszego kraju bdzie to wielki zaszczyt, te wydarzenia, ktre nadchodz. Rumuni bd wani rwnie pod wzgldem pomocy odnonie poywienia. Rumunia bdzie miaa rwnie inne obowizki w nowym wiecie, ale nie mog o tym mwi. Tak czy owak, yjemy w witym miejscu. Nawet roliny o tym wiedz, popatrz tylko ile leczniczych rolin mamy, jak dua jest ich rnorodno. Powinnimy to doceni. Czowiek po prostu musi by przygotowany do ycia w harmonii z przyrod, ale on jeszcze tego nie rozumie. W kadym razie, faktem jest, e yjemy w tych czasach i powinnimy si nad tym zastanowi. Powinnimy zrozumie, e to jest moliwo rozwoju, nasza szansa. Mona powiedzie, e kiedy on przyjdzie, wstpi w ciao, ktre jest mu przeznaczone, wstpi w ciao kadego z nas. A: Czy moesz to wyjani? D: W tej chwili, kiedy fizycznie bdzie tu na Ziemi, jego energia bdzie przenika kadego z was, pozostajc z wami kompatybilna. Jest to podobne do tego, kiedy kto daje nam dodatkow energi, wiato czy te jak informacj, abymy mogli si przystosowa nowym koordynatom. Przenika bdzie was jego duch i staniemy si w pewien sposb inni:

staniemy si lepsi, rozwinici, bardziej rozumni. Zrozumiemy, e wszyscy jestemy brami i siostrami i bdziemy to okazywa. To by byo na tyle. Wolabym skoczy. A: Zanim zakoczymy dzisiejsz rozmow, chciaabym jeszcze o co ci zapyta? D: Prosz. A: Bdziemy wiedzieli, e jestemy inni? Bdziemy tego wiadomi? D: Tak. Matrix ju zacz nad tym pracowa. Ju teraz czasami odbieramy wysze formy mylowoenergetyczne. Ta wiadomo jest przekazywana w tym celu, eby podnie nam poziom czstotliwoci i energii. ebymy byli przygotowani na przyjcie tego niebieskiego oddechu. Niektrzy ju to czuj i zaczli pracowa nad sob, podczas gdy inni jeszcze nie zrozumieli dlaczego czuj si inaczej, ale bez wzgldu na to, kady wystawiony jest na dziaanie tego oddechu i bombardowanie energii o wysokiej czstotliwoci. Nawet Anunaki s w tej samej sytuacji, z t rnic, e dowiadczaj tego jako wielkiego niebezpieczestwa i dlatego trudz si, eby podj odpowiednie kroki. Celem wszystkich tych zmian jest, ebymy byli gotowi na przyjcie wyszego energetycznego adunku. Ta wysza energia bdzie przekazana w caoci i dlatego nasz organizm musi by w peni z ni zgodny i gotowy na jej przyjcie. W tej chwili, kiedy otrzymamy t energi, dowiemy si w czym rzecz i jaki magiczny prezent otrzymalimy. To tak, jakby kto zapali wiato w naszym umyle, zaczniemy inaczej rozumie rzeczy i znowu zrozumiemy Prawd. A: Wszyscy po rwno otrzymamy t energi z Matrixu? D: Tak, ale kady przyjmie j na rnym poziomie. Niektrzy w ogle nie bd na to gotowi. A: Dlaczego? D: Poniewa s tymi, ktrzy id na inne poziomy. Matrix o tym wie i dlatego uniemoliwi, aby im bya dostpna. Poniewa szkoda byoby, gdyby napenili si t energi. Oni s na innym poziomie rozwoju i musz przej inn ciek. To by znaczyo, e nie odpowiadaliby nowemu segmentowi Matrixu i byliby odczeni i stamtd zostaliby zablokowani w procesie reinkarnacji. Musieliby czeka na nowy proces, kiedy powstan energie kompatybilne z nimi. A: I to byoby ze? D: Tak, poniewa wtedy spowolniliby moliwo szybkiego rozwoju. Musieliby zosta w jednym miejscu na nieokrelony czas. Jeeli id z grup, wtedy mog odnie sukces i zakoczy proces swoich programw. Mogliby uczyni rzeczy, ktre by im podniosy poziom czstotliwoci. A: Dzikuj, tutaj si zatrzymamy. X. A: To nasze ostatnie spotkanie. Wiedz, e bd za tob tskni..

D: Ja za tob rwnie, ale nie zapominaj, e na poziomie mentalnym moemy si komunikowa kiedy tylko chcemy. A: Moe ty tak, ale ja musz jeszcze si tego nauczy. D: Oczywicie, e moemy. Zobaczysz. A: O czym chciaby dzisiaj mwi? D: Chciabym pomwi jeszcze o Anunaki. A: Prosz. D: Dowiadczaj najciszego okresu swojego istnienia. A: Dlaczego? D: Poniewa wiedz, e niedugo zostan zdemaskowani. Ich istnienie dobiega koca i chc zrobi wszystko, eby temu zapobiec. Wiedz, e ludzki umys emituje takie czstotliwoci, ktre zmieniaj przestrze i czas, wpywaj na czas oraz na Matrix. Dlatego wykorzystaj wszystko, eby mie wpyw na populacj i stworzy takie formy mylowoenergetyczne, ktre przynajmniej na jaki czas bd mogy powstrzyma zmian. A: Czy oni sami z siebie nie mog stworzy tych blokujcych energii? D: Nie, gdy to jest dar tylko dla rasy ludzkiej. Jestemy dziemi Matrixu i w peni odpowiadamy naszemu segmentowi. Oni s swego rodzaju pasoytem. Tylko my moemy co zmieni lub temu zapobiec. Oni maj tylko t moliwo, eby wysya nam takie energie, ktre uczyni nas obojtnymi, tpymi na informacje docierajce z Matrixu. Maj moliwo wywierania wpywu na nasze mylenie, na jego zmian, ale w zwizku z przeznaczeniem Ziemi nie mog uczyni nic. A: Jak bd na nas wpywa? D: Strachem. To wielcy mistrzowie w tworzeniu paniki, lku, nienawici, a wszystko to w wiecie materialnym. To wpywa na tok naszych myli, musimy zacz stawia pytania. Zaczynamy szuka, aby znale Prawd. Istniej ludzie, ktrzy ju zrozumieli co si dzieje, kim jestemy, skd przyszlimy i dokd zmierzamy. Ich gosy zaczynaj by syszalne. Coraz wicej si mwi o 2012 roku, o zmianie polaryzacji, o rnych ekonomicznych kryzysach, o globalnym ociepleniu. Ci, ktrzy to czyni, przynosz bardzo powane potwierdzenia, ale zawsze istniej i tacy, ktrzy neguj takie informacje. Zaczynaj manipulowa pojciami kataklizmw, zniszczenia i mierci. Wszystko to, co chc powiedzie to to, e wszystko to musi wydarzy si w taki sposb. Poniewa, eby si wyzwoli, eby przej dalej, musimy zmieni stare nawyki. Musimy si wyzwoli ze znanych ogranicze i z caego serca przyj to, co si wydarzy. wiat musi cierpie, ale to bdzie krtkie cierpienie. Inuakom byo potrzebne 100 lat, eby si przystosowa do nowych czstotliwoci. Nam bdzie potrzebne tylko kilka lat przystosowania. To jest dar Matrixu. A: Co mamy robi? D: Chcie przemiany. Potrzeba, ebymy wysyali w kierunku Matrixu formy mylo-energetyczne, 31

w ktrych prosimy, eby si to wydarzyo. Im wicej ludzi si zjednoczy w takim myleniu... A: Matrix nie dokona tej przemiany, jeeli nie bdziemy aktywnie w tym uczestniczy? D: Dokona, ale przemiana bdzie bardziej bolesna i trudniejsza, poniewa Matrix musi wyeliminowa wszystkie nieprzyjazne energie, aby moga zaistnie rwnowaga. Tylko po tym, kiedy zakcenia zostan wyeliminowane z pola segmentu Matrixu dla Ziemi, moe doj do harmonii. Poza tym, kiedy caa ludzko wsppracuje, wtedy formy mylowoenergetyczne, ktre docieraj do Matrixu pomagaj i Matrix bierze to na swj sposb pod uwag, e nie istniej nieprzyjazne czynniki i odpowiada zmniejszeniem strat. A: Rozumiesz, e nie jest moliwe doprowadzenie do jednoci w myleniu caej ludzkoci? D: Nie jest niemoliwe. Kada ludzka istota, ktra si podporzdkuje nowemu wiatrowi Matrixu, dooy si do wzrostu siy, powikszy liczb aktywnych. Jak ju ci powiedziaem, nie zapominaj, e decyduje gos wikszoci. A: Wci jeszcze nie rozumiem, dlaczego Anunaki nie zostawi nas w spokoju. Moe i ich zaakceptujemy? D: Nie moemy ich zaakceptowa, poniewa gdybymy ich rzeczywicie poznali, wtedy odrzucilibymy ich dawno temu. Jeeli nawet ich zaakceptujemy, nawet wtedy nie bd mogli zosta, gdy nie odpowiadaj nowej czstotliwoci Ziemii. Z drugiej strony ludzie zrozumieli na nowo, e s sobie panami. e sami mog zarzdza, e do tej pory byli niewolnikami swoich wadcw, okrelonych rodw, e nie zale od nikogo i od niczego. Teraz jest czas, ebymy si przebudzili i zaczli odczuwa, e koniecznie jest wzicie swojego ycia w swoje rce. Nie musimy wicej poyka codziennych dawek trucizny, nadszed nasz czas. Anunaki nie mog si z tym pogodzi. A: Co powinnimy robi? D: Musimy zrozumie, e wszyscy jestemy rwni, e nasze myli s magiczne i to czego pragniemy, to si wydarzy. Wszyscy powinni pragn przemiany, powinnimy mentalnie zbliy si do tego punktu, w ktrym Ziemia uczyni skok. Potrzeba naszej pomocy. eby zrozumie wiat, musimy pozytywnie myle, aktywnie uczestniczy w tym programie i jego szerzeniu. A: Tak, ale jak? D: Powinnimy rozmawia z ludmi, z tymi ktrych kochamy, z przyjacimi, o przemianie, ktra si zblia. Powinnimy im wyjani, co oznacza ta zmiana i dlaczego jest potrzebna. Musimy im pokaza, e nie istnieje adne niebezpieczestwo, e dzieje si co naturalnego, poniewa w naturze wszystko ma swoj logik. e my wszyscy uczestniczymy w tym, w tym niebiaskim planie. Pomc im w podjciu minimalnych rodkw bezpieczestwa, aby atwiej przetrwa okres zmian. Tylko tyle musimy zrobi. A: O jakich rodkach bezpieczestwa mylisz? 32

D: Po pierwsze, powinni stworzy minimalne rezerwy ywnoci. Myl o nasionach, narzdziach i wszystkim innym, co odnosi si do ywnoci i bezpieczestwa. Po drugie, musimy si przygotowa mentalnie. Duo atwiej jest przetrwa okres niedostatkw, kiedy wiesz, e jest to przejciowe i e na kocu czeka co dobrego. W przeciwiestwie, jeeli o czym mylimy ze strachem, wtedy formy mylowo-energetyczne, ktre tworzymy przycign takie same czstotliwoci i doprowadzi to do tego, e bdziemy wystawieni, wiadomie lub podwiadomie, na ogromn ilo negatywnych informacji, ktre rozpoczn proces unicestwiania zorganizowanego ycia lub duch opuci segment Matrixu dla Ziemi. adne z powyszych nie jest dobr moliwoci. Po co mielibymy dopuci do takiej moliwoci? Kada dusza pracowaa milionami lat, eby dotrze tutaj, byby to ogromny bd, gdybymy si teraz potknli. Naszym zadaniem jest przebudzenie ludzkoci, powiedzenie im, sprbowanie wyjani, eby poszukali wicej informacji. Musimy zrozumie, e rzeczywisto, to czego dzisiaj dowiadczamy, e jest to stworzone przez nas, naszymi mylami. Poza tym, wiele jest przed nami ukryte, zniszczone. Prawd jest, e my jestemy tymi, ktrzy to uczynili, poniewa oni mieli na nas wpyw, szantaowali nas, wierzylimy w to, ale to nie umiejsza naszej winy. Jedynie my jestemy za to odpowiedzialni. Nadszed czas, kiedy nikt nam nie wybaczy. Wszystko musimy powiedzie, co mylimy, w co wierzymy. Powinnimy opowiadzie to wszystkim wok nas. Nie ma ju czasu na ukrywanie, na mylenie co powiedz ssiedzi, jeeli dowiedz si w co wierzymy. Powinnimy pomyle o tym, co powiedz ssiedzi, jak si dowiedz, e wiedzielimy co si wydarzy, ale im nie powiedzielimy... A: Ale ludzie bd uwaa nas za szalonych... D: I co? Niech niektrzy myl, e jestemy szaleni, a inni przycz si do nas w swoim myleniu, a jeszcze inni bd szuka wasnych rozwiza... trzeba myle o tym ilu ludziom pomoesz, ilu uratujesz, ilu z nich zmieni mylenie. Co jest waniejsze, ilu ci osdzi, czy ilu pomoesz? A: Logiczne, e ilu pomoesz. Ale co konkretnie moemy zrobi? D: Przede wszystkim, kadego dnia powinnimy chcie by lepsi i mdrzejsi. Po drugie, kadego dnia po przebudzeniu, powinnimy przeprowadzi krtk medytacj, w ktrej sprbujemy wstpi w czstotliwo mioci. To nam umoliwi odstpienie od czstotliwoci nienawici. Co wicej, przed zaniciem, popromy Matrix, abymy w trakcie snu weszli z nim w bezporedni wi. W ten sposb sami si poczymy, bdziemy wibrowa razem z jego pulsowaniem, abymy mogli si zmienia. Nasze ciao i umys przejd radykaln przemian, ale stopniowo, co nas przygotuje na wszystkich polach do nadchodzcej przemiany. W chwili kiedy planeta wykona skok, bdziemy tam razem z nim i obudzimy si przygotowani do tego innego wiata, gdzie nie

bdzie ju istnie strach, nienawi i materializm. Nie bdzie ju adnych Anunaki, gdy oni nie mog i z nami w te wysze czstotliwoci. Oni czasowo zostan na cakiem innym polu, w towarzystwie tych, ktrzy s do nich podobni. Oni ju to widz i dlatego si boj. To ich zmusza do powikszania swojej energii i informacji, ktrymi nas atakuj. A: Jak si manifestuj te ataki? D: Na polu fizycznym. Przede wszystkim bombarduj nas zmanipulowanym poywieniem. Najczciej spoywanym poywieniem na Ziemi jest chleb, a do mki najatwiej jest dorzuci przydatne rzeczy. Poza tym wiod niezwykle interesujce wojny o szczepienia. Przeciwko tak zwanym chorobom. Tych, ktrzy mwi o tym otwarcie, wymiewaj, ka ich, dystansuj si od nich. Maj bezlik sposobw. Wydaj ksiki, maj swoje programy w telewizji, gdzie udowadniaj swoje teorie, a okrelone teorie, ktre powinny by publiczne, ogaszaj kamliwymi. Na poziomie energetycznym, kadego dnia jestemy poddani bombardowaniu takimi energiami, ktre blokuj nasze czakry, szczeglnie uczucie mioci. To nam uniemoliwia odbir korzystnych energii wysyanych z Matrixu. A: Jak nas bombarduj? Nieprzerwanie? D: Ja odczuwam atak dwa razy dziennie. Jeden okoo pnocy i jeden okoo poudnia. A: Jak dugo trwaj? D: Okoo p godziny. A: To si dzieje globalnie? D: Tak. Jak ja to widz, kademu wysyaj w tym czasie okrelone informacje. Chc wam powiedzie, e jest to wtedy kiedy u nas jest pnoc i poudnie. A: W jaki sposb odbywa si to bombardowanie? D: Za pomoc urzdze, podobnych do obeliskw. Zbudowane s z granitu, ale wewntrz s puste. Do wntrza dostaj si przez podziemne korytarze. Umieszczaj tam ogromne krysztay, ktre maj okrelone programy. W okrelonym czasie Anunaki id tam sprawdzi funkcjonowanie, zmieni program i si emisji. A: Gdzie s te obeliski? Wewntrz ziemi? D: S na powierzchni. Wszyscy je widzimy. S w Anglii, Ameryce, Egipcie, Francji, s wszdzie. W sumie jest ich siedem. A: Nie moemy nic zrobi, eby zapobiec emisji? D: My nie moemy temu zapobiec, moemy jedynie si broni. A: Jak? D: Najlepsz ochron daje mosidz. A: W jaki sposb si go uywa? D: Powinnimy zawsze nosi mosin bransoletk. Wane jest, aby bya okrga lub owalna. W aden sposb nie czworoktna. A: Jaki jest problem z czworoktn? D: Nie odpowiada polu energetycznemu czowieka. U nas wszystko jest jakby okrge. Pomyl tylko o przekroju tuowia, rk, gowy, palcw, czakrach.... wszystko jest okrge. To znak nieskoczonoci. Moja mama ma piercie od lubu w ksztacie kwadratu, ktory czasami nosi. Widz jak to wpywa na jej czakry. 33

Widz jasno jak si zmniejszaj i jak zmniejszaj prdko obrotw. A: Czy to wystarczy, jeeli bdziemy nosi co z mosidzu? D: Tak. To bardzo pomoe. Idealnie by byo, gdybymy chronili rwnie pokj, w ktrym pimy. A: Jak? D: Otoczmy pokj miedzian yk, albo przynajmniej ko. Koce musz si dotyka. W ten sposb bdziemy chronieni. Nic nie moe przenikn przez to pole, szczeglnie jeeli w momencie kiedy bdziemy czy koce, wylemy do Matrixu myl ochrony. Mosidz to wity materia. A: Dlaczego? D: Poniewa energetycznie, swoj czstotliwoci jest bardzo bliski pola mioci. A: Chyba std pochodzi wiara w zwizek planety Venus i mosidzu? D: Mosidz ma wpyw na rozwj rolin, ma terapeutyczny wpyw na puca i wkrtce zostanie odkryte, e pozytywnie wpywa na DNA czowieka. Noszenie tego metalu umoliwia ciau wejcie w wibracje, ktre otwieraj czakr mioci. Wraz z otwarciem tej czakry, ciao zacznie broni si od wszelkich atakw. A: Dlaczego? D: Poniewa duch na tym poziomie ma jednakow wibracj z Matrixem. Wibruje jednakowym gosem, dlatego ma swj udzia w obronie i wsparciu. To znaczy, e czowiek jest na ciece wzrostu i Prawdy, i e ta wi w aden sposb nie moe zosta przerwana. Musisz zrozumie, e jest to powd, dlaczego jestemy tu na ziemi, aby przyczyni si do wzrostu i przemiany i w pewien sposb bdziemy nagrodzeni za to, jako jej mieszkacy, tym nowym wiatem. Bdzie wietnie. Bdzie cakowicie inaczej ni jest teraz. Moemy si do tego przyczyni, jeeli bdziemy pozytywnie myle, yczy sobie, eby zakoczy si ten stary system, ebymy mogli wkroczy w now er. Nie wolno nam zwraca uwagi na ich wyjanienia, pozwoli eby mieli wpyw na nas poprzez strach, musimy sucha swojego serca. Jeeli chcemy, aby co si zmienio, musimy tego chcie ca swoj istot i caym swoim sercem. W kadej chwili musimy chcie wolnoci, zmiany, mioci. Musimy mentalnie stworzy idealny wiat, y w nim i ywi go nadziej i wiar. Teraz nadesza chwila, e nikt nie ma prawa nas pozbawia ycia, decydowa o naszym losie. Dlatego was prosz, przyczcie si do nas, do tych ktrzy przyszlimy po to, eby przekaza wam te informacje. Prosimy was, ebycie nam pomogli, jak i my chcemy pomc wam. A: Sprbujemy, ale nie wiem czy nam si uda? D: Trzeba tylko chcie. Nie jest to trudne. Potrzeba tylko, eby wysaa myl, ch zmiany do Matrixu. On przejmuje t form mylo-energetyczn, wzmacnia j, eby si spenia. To wszystko. Wszystko stanie si samo z siebie. A: Obiecuj, e tak zrobi. D: Nie zapomnijcie o mentalnym spotkaniu w kad niedziel.

A: O 22:30. D: Tak. A: Myl, e nadszed czas, ebymy zakoczyli. Czy chciaby jeszcze co powiedzie? D: Nie. Kocham wszystkich i sam Ziemi. Mam nadziej, e byem pomocny. A: Oczywicie. D: Chciabym, ebymy spotkali si w nowym wiecie. A: Ja rwnie mam nadziej, e jeszcze si zobaczymy. Ju mi ciebie brakuje. D: Jak ju powiedziaem, bdziemy si jeszcze spotyka. Kiedykolwiek sobie zayczysz. A: Daj mi czas, abym najpierw sprbowaa z tymi mentalnymi spotkaniami... D: Powiedziaem ju, musisz tylko chcie... A: Tak, ale jest mi trudno... D: atwo jest. Wszyscy moemy by razem, jeeli tylko tego chcemy. A: Tak, ale ycie stawia nas w trudnych sytuacjach, kiedy nie mamy czasu nawet dla siebie, na medytacj. D: To s ich wpywy. Anunnaki. Kiedy tylko poczujesz, e co ci powstrzymuje, blokuje, pomyl tylko o mnie, o tych ktrzy przyszli z Inuaki i o tych, ktrzy tam zostali. My wam pomoemy, tak samo jak pomoemy i pozostaym, ktrzy bd poszukiwali u nas pomocy. Poniewa jestemy z wami jednoci. A: Dzikuj. D: Nie ma za co. Obymy wszyscy si spotkali w kolejnym tysicleciu pokoju i mioci! Patrzc wstecz na nasze spotkania, dochodz do wniosku, e miaabym jeszcze wiele pyta, na ktre chciaabym otrzyma odpowiedzi. Moe tylko tyle byo mi przeznaczone. Moe Matrix w swojej wielkiej mdroci przekaza mi tylko te informacje, ktre byam w stanie przyj. Nie mog powiedzie, e nie jestem zaniepokojona, dotknita, zaskoczona i sfrustrowana tym, co usyszaam. Niektre rzeczy ju wiedziaam, a inne mnie dotkny tam, gdzie mylaam, e ju nic nie moe mnie zaskoczy i zmieni, zmuszajc mnie do zrozumienia prawdy, kim jestem w rzeczywistoci, t ktra nic nie wie. Bez wzgldu na to, e moja racjonalno prowadzi mnie w kierunku gwatownego odrzucenia niektrych myli, w gbi duszy co mi jednak szepcze, e to wszystko prawda. Nie jestem jeszcze w tym stanie, aby cokolwiek obiektywnie przeanalizowa. Jedyna rzecz, ktra mnie zmusia do napisania tej ksiki, to moje spotkanie z t niezwyk dusz i moja wiara w jego uczciwo i rzetelno. Mdro i ciar tajemnicy, ktre skrywa wyraz jego niekiedy wietlistych, ale i zmczonych jasnych oczu. Dlatego proponuj wam, ebymy przez kilka niedziel sprbowali pozostawi rol dorosych i sprbowali popatrze na wiat oczyma godnego siedmiolatka. Zapomnijmy o starych przekonaniach i nawykach, zapomnijmy to, czego nas uczyli, do czego nas zmuszali. Postanwmy, e od teraz, od tej chwili chcemy pozna prawd. Powimy si wszyscy z Matrixem i otrzymajmy informacje bezporednio od 34

niego. Powiedzmy, e od dzisiejszego dnia, to co nas interesuje to nie to co myl ssiedzi, przyjaciele, rodzice. To jestemy my sami. Jestemy razem. Szczeglne jednostki, ale na poziomie Matrixu naleymy do jednej organicznej caoci. Tak jak mwi Bg ustami tego chopca. Dowiadczamy niezwykych czasw, czasu, w ktrym Ziemia musi si zmieni, zsynchronizowa z now czstotliwoci. By moe walczylimy o t moliwo przez wiele lat. Modlilimy si do nieba, pragnc tych wydarze, tej pomocy. Kadymi narodzinami i kad mierci bylimy bliej Matrixu i bylimy bliej tej wzniosej chwili. Nasze to szczcie i zasuga, e dotarlimy tutaj. To jest nasza szansa. Poczmy nasze moliwoci, si, eby przebi mury ignorancji i niewiedzy, realizmu i materializmu, abymy razem odeszli TAM: gdzie nas oczekuje spokojniejsze, lepsze i mdrzejsze jutro, lepszy wiat. Wszystkich was kocham i ycz wam, aby Prawda wypenia wasze serca. Dlatego nigdy nie zapomnijcie tych sw: Ja jestem Drog, Prawd i yciem!

You might also like