You are on page 1of 82

Agenci i prowokatorzy

Marek Ruszczyc

Spis treci
Car samowadny ...................................................................................................................................... 3 Nieuchwytna i wszechobecna ................................................................................................................. 5 Straszna ambasada .................................................................................................................................. 7 Osobisty szpieg Lelewela ......................................................................................................................... 9 Ten obrzydliwy Michaowski! ................................................................................................................ 10 Faszerze banknotw ............................................................................................................................. 14 Trzdka redaktora Pawliszczewa........................................................................................................... 16 Gloryfikator caratu ................................................................................................................................ 17 Judasz w Zurychu................................................................................................................................... 20 Juliana Baaszewicza wejcie na scen .................................................................................................. 24 Znamienny test ...................................................................................................................................... 25 Zmartwychwstay nieboszczyk .............................................................................................................. 27 Faszywy hrabia i prawdziwy prowokator ............................................................................................. 29 Nieatwa dola antykwariusza ................................................................................................................ 30 Baaszewicz emancypuje si .................................................................................................................. 33 Prowokacja hercenowska ...................................................................................................................... 35 Wytpi t zaraz! ................................................................................................................................. 38 Grom z jasnego nieba ............................................................................................................................ 40 Antykwariat Petro Albert....................................................................................................................... 40 Wrg I Midzynarodwki ...................................................................................................................... 43 Znowu kopoty i ostateczna kompromitacja ......................................................................................... 44 Nasz czowiek w Ochranie ..................................................................................................................... 45 Szef i jego szpicel ................................................................................................................................... 49 Polowanie na Plehwego ........................................................................................................................ 57 Mamy koniec popa Hapona .................................................................................................................. 64

Zagadka Stanisawa Brzozowskiego ...................................................................................................... 70 Uczty u ksicia Andronnikowa............................................................................................................... 77

Car samowadny
Mikoaj I, wadca potnego pastwa, liczcego 47 milionw poddanych, a wic jedn czwart ludnoci caej wczesnej Europy, zwany przez obcych jej pierwszym andarmem, a przez swoich Mikoajem-Pakinem, w przystpie dobrego humoru, ktry nie zdarza mu si zbyt czsto, mawia, i jego tron trzyma si mocno, gdy wspiera si na czterech solidnych nogach: silnej armii, silnej policji, silnej Cerkwi prawosawnej i silnych urzdach. Z tych czterech ng szczeglnie kocha armi i policj. Uwielbia musztr, manewry i wiczenia wojskowe, a gdy powoywaa go do tego historia sprawne i bezlitosne tumienie wszelkich buntw i rozruchw we wasnym imperium i imperiach zaprzyjanionych monarchw. Takim mniejszym buntem bya dla Mikoaja I narodowa rewolucja Polakw roku 1831, ktr udao mu si szczliwie pokona w dziesi miesicy. Znacznie wikszym buntem bya europejska Wiosna Ludw, podczas ktrej wezwana na pomoc przez Habsburgw armia rosyjska pod wodz wyprbowanego tumiciela powstania listopadowego, feldmarszaka ksicia Paskiewicza trudzia si rok, aby spacyfikowa oporne Wgry. Car samowadny bezbrzenie gardzi cywilami, szczeglnie rnego rodzaju artystami, poetami i w ogle inteligencj, ktra lubia zajmowa si samymi nieprawomylnymi rzeczami. Siebie uwaa za pierwszego onierza kraju, a pruski dryl za najwyszy wzr godny naladowania we wszystkich dziedzinach ycia pastwowego. Nie rozstawa si z mundurem. Jeden z licznych przeciwnikw imperatora Wszechrosji, Adam Mickiewicz, tak go odmalowa w III Czci Dziadw: Car by w mundurze zielonym z konierzem Zotym. Car nigdy nie zrzuca mundura; Mundur wojskowy jest to carska skra, Car ronie, yje i - gnije onierzem. Wielki ksi Mikoaj ju jako dziecko uwielbia absolutyzm nie tyle owiecony co silnej rki. W wypracowaniu o rewolucji francuskiej roku 1789, ostro zgani ostatniego przedrewolucyjnego Burbona: Ludwik XVI nie wykona swego obowizku i za to zosta ukarany. Monarcha nie ma prawa wybacza wrogom pastwa. Ludwik XVI mia do czynienia z prawdziwym spiskiem, ukrywajcym si obudnie pod mask liberalizmu. Gdyby nie jego pobaliwo dla konspiratorw, ustrzegby swych poddanych przed katastrof. Wielbiciel legalizmu monarchicznego obj tron Rosji niezbyt legalnie. W grudniu 1825 roku umiera w Taganrogu, w do zagadkowych i podejrzanych okolicznociach, cesarz Aleksander I uchodzcy, ku zgrozie brata, zbyt dugo za liberaa. Wprawdzie modszy brat Aleksandra, wielki ksi Konstanty, nasz dobry znajomy, ktrego podchorowie przegnaj w Noc Listopadow z Belwederu, zrzek si

tronu jako niezdatny na rzecz Mikoaja, ale poza kilkoma osobami nikt o tym nie wiedzia. Tote caa Rosja skadaa przysig cesarzowi Konstantemu. Dziwnym sposobem akt rezygnacji Konstantego odnaleziono dopiero w kilka dni po zgonie Aleksandra I. Rwnie dziwna bya zwoka Konstantego w potwierdzeniu tego dokumentu. Do, e szlacheccy spiskowcy, zaraeni zgubn ide monarchii konstytucyjnej, a niektrzy nawet republiki, uznaj to cae zamieszanie za najdogodniejszy moment do wywoania powstania. Arystokratyczni liberaowie wyprowadzaj zbuntowane puki na Plac Senacki w Petersburgu. Wielki ksi Mikoaj ma ju w rku odnaleziony akt rezygnacji brata Konstantego z tronu Rosji. Kae odczytywa ten dokument przed frontami pukw. Z godziny na godzin coraz wicej pukw i dygnitarzy imperium skada mu hod jako carowi. Dziaa z zimn krwi i bezwzgldnie. W mundurze i przy orderach owiadcza stalowym gosem: - Rewolucja u progu Rosji, ale przysigam, moi panowie, e nie przekroczy go pki yj... I wykona to, co przyrzek. Szlacheccy liberaowie, zwani dekabrystami, dziaali zreszt wyjtkowo niezdarnie i bez planu. Zostali na Placu Senackim zasypani gradem kartaczy i rozpdzeni przez kawaleri. Zaraz zaczy si masowe aresztowania, ktre objy cae imperium. Powoano trybuna do sdzenia zbrodniarzy stanu. Przedtem wielu zbuntowanych przesuchiwa sam cesarz, ktry ochoczo zosta najwyszym inkwizytorem. W tej roli policmajstra by wietny! Jego dewiz byo: adnej pobaliwoci. W najwymylniejszy sposb drczy psychicznie uwizionych. Jako czowiek gboko wierzcy zaczyna od straszenia, jakie to kary czekaj na tamtym wiecie ludzi, ktrzy podnieli rk na swego monarch. Dalszy cig by ju czysto policyjny: - Jeli nie chce pan zgubi swojej rodziny i by traktowanym jak winia, musi pan do wszystkiego si przyzna. Efekt by taki, e wikszo przesuchiwanych przyznawaa si, nie oszczdzajc innych. Ale zdarzali si oporni. Kiedy jeden z dekabrystw owiadczy, e honor nie pozwala mu zdradzi nazwisk wsptowarzyszy, Mikoaj I wciek si i zabroni przesuchiwanemu wyjeda ze swym plugawym honorem! Byli tacy, ktrzy uparcie trwali w zgubnym oporze. Wtedy rozlega si ryk cara: - Zaku go w kajdany tak, eby nie mg si ruszy! Piciu dekabrystw skazano na mier przez powieszenie. Setki powdroway na katorg do kopal Sybiru. Wielu skazano na mier cywiln: zdegradowano ich, wypdzono z wojska i urzdw, wykluczono z ycia publicznego Rosji. Pierwsz rund walki z rewolucj wygra Mikoaj Pakin. Ale wydarzenia grudniowe roku 1825 wywary wielki wpyw na jego psychik. Do koca ycia nie mg przebaczy spiskowcom tego wielkiego strachu, jaki wtedy przey. I strach przed wszechobecn rewolucj towarzyszy caemu jego panowaniu. Wszdzie widzia i wietrzy spiski, konspiracje, powstania i zgubne dla samodzierawia nowinki. W miar jak Mikoaj starza si a wiat modnia, obalajc kolejne trony i despotyzmy, tropienie idei rewolucyjnych stawao si istn obsesj cara Pakina, rzucajc go w ramiona rozbudowanej do monstrualnych rozmiarw policji tajnej i jawnej.

Kiedy po powstaniu dekabrystw Mikoaj I przeksztaci sw kancelari w najwyszy organ wadzy pastwowej - utworzy w niej osawiony III Oddzia Wasnej Jego Cesarskiej Moci Kancelarii, znany bardziej nastpnym pokoleniom pod zowrog nazw Ochrany. Na czele III Oddziau stan genera hrabia Benkendorf, osobisto zowroga i elazna, cieszca si bezgranicznym zaufaniem wadcy. Wielu historykw zajmujcych si dziejami Ochrany przytacza anegdot z chusteczk imperatora. Ot podczas rozmowy inaugurujcej dziaalno Ochrany Mikoaj I upuci pono chusteczk. Kiedy Benkendorf podnis j z szacunkiem, zobaczy ze zdziwieniem, i zawsze kamienny imperator pacze. - We t chusteczk - powiedzia cesarz - i otrzyj ni zy mego ludu...

Nieuchwytna i wszechobecna
To ocieranie ez wygldao w dziewidziesicioletniej dziaalnoci Ochrany do osobliwie. Liczca dziesitki tysicy pracownikw, agentw i informatorw z elazn wytrwaoci zajmowaa si takimi zbawiennymi dla ludu czynnociami jak wsadzanie do wizie i wysyanie na szubienic kadego, komu w najmniejszym nawet stopniu nie podobay si samowadne rzdy w Rosji, dostarczanie katornikw kopalniom Sybiru, masowe rewizje i szpiegowanie kadego, z rodzin carsk wcznie, przeladowanie w imperium kadej religii poza prawosawiem, faszowanie pienidzy i dokumentw oraz zalewanie nimi Europy, wpywanie na obsad najwyszych stanowisk pastwowych, zarzd nad wizieniami i miejscami odosobnienia. Wielki budowniczy i pierwszy szef Ochrany, hrabia Benkendorf zdoa do swej mierci w 1844 roku uczyni z niej instytucj scentralizowan i mafijn w stopniu znacznie doskonalszym ni owiane tyloma legendami wolnomularstwo. Benkendorf mia ambicje, aby samo jej istnienie budzio groz i postrach poddanych, paraliowao w zarodku kady przejaw buntu niewolnikw. Ochrana bya wszdzie i rzdzia wszystkim, bya nieuchwytna i anonimowa, tak jak anonimowy i nieuchwytny by jej zwierzchnik. Do tego zwierzchnika - pisa Benkendorf - napywayby informacje od wszystkich oficerw andarmerii znajdujcych si we wszystkich miastach Rosji i we wszystkich oddziaach wojskowych: daoby to mono mianowania na te stanowiska ludzi uczciwych i silnych, ktrzy czsto gardz rol tajnych szpiegw, natomiast noszc mundur jako urzdnicy rzdowi uwaa bd za swj obowizek gorliwe wykonywanie tej funkcji. Idealista policyjny Benkendorf pragn, aby donosicielstwo z przedmiotu pogardy stao si przedmiotem dumy, powszechnie aprobowan cnot spoeczn, przejawem patriotyzmu i lojalnoci wobec monarchy. Trzeba ze smutkiem przyzna, e si to w Rosji niele udao. System donosicielstwa i wzajemnego szpiegowania we wszystkich warstwach spoecznych kwit i przetrwa epok mikoajewsk, ku poytkowi i chwale Ochrany. Policyjne honoraria za donosy otary zy niejednemu biedakowi... Mikoaj I wyzwoli siy, ktrych i on i jego nastpcy stali si niewolnikami. Raz jeszcze potwierdzio to star prawd dziejw, e despotyzm jednostki nie jest moliwy bez despotyzmu systemu. Mona byo w okresach krtkotrwaych liberalizacji ogranicza samowol Ochrany, mona byo dymisjonowa jej najwyszych zwierzchnikw, mona byo obiecywa swobody i reformy - ale nie mona byo wyrzec

si samego istnienia Ochrany. Pastwo policyjne byo czym przyrodzonym dla caratu, byo jego najsprawniejszym ramieniem i powietrzem, ktrym oddycha. Kiedy za panowania syna Mikoaja I, cesarza Aleksandra II, monarcha odby w gabinecie poufn rozmow z bratem, wielkim ksiciem Konstantym, w kilka dni potem pewien stary urzdnik III Oddziau opowiada w jednym z petersburskich domw: - Cesarz by bardzo zy i powiedzia na koniec wielkiemu ksiciu: To dziwne, jak ty nie umiesz si urzdzi!. A kiedy gospodarz domu ze zdumieniem zapyta, skd go moe zna tre rozmowy Majestatu z bratem, ten odpar: - Sowa i zapatrywania Jego Cesarskiej Moci musz by znane naszemu Oddziaowi. Bo czy inaczej mona by kierowa tak wan instytucj jak policja pastwowa? Mog was zapewni, e nikt nie jest pilniej ledzony w Petersburgu ni Jego Cesarska Mo... Nie zawsze mowa jest choby srebrem! W krtkim czasie zbyt rozmownego urzdnika zdymisjonowano, dajc mu zreszt na otarcie ez cakiem niez posadk na prowincji. Mwienie prawdy dyskwalifikuje kadego policjanta... Dobry policjant to raczej czowiek, ktry mwi o wszystkim i o niczym, wycigajc z rozmwcy bardzo wiele. W III Oddziale - wspomina jeden z bawicych w Rosji cudzoziemcw - przyjmuj kadego w sposb niezwykle uprzejmy, sadowi na mikkiej kanapie. Policjant z agodnym umiechem ciska petentowi do, po pgodzinnej rozmowie o Francji, Rosji, literaturze, tabace tureckiej, Taglioni - wie ju o nim wszystko.... Salonowe maniery rezerwowano w Ochranie wycznie dla cudzoziemcw, przedstawicieli sfer wyszych oraz osb, ktrych usugi policja chciaa pozyska. By wiedzie - pisa Aleksander Hercen co to jest rosyjskie wizienie, rosyjski sd i policja trzeba by chopem, rzemielnikiem lub mieszczaninem. Winiw politycznych, ktrzy po, wikszej czci wywodz si ze szlachty, traktuje si surowo, okrutnie si ich karze, lecz los ich nie da si absolutnie porwna z losem biednych brodaczy. Z takimi policja zupenie si nie certuje. Do kogo bowiem pjdzie ze skarg chop lub rzemielnik, gdzie znajdzie sprawiedliwo?. Symbolem tej sprawiedliwoci by w Rosji carw knut. Kar mierci dla przestpcw kryminalnych zniosa miociwie jeszcze cesarzowa Elbieta w poowie XVIII wieku. Bardzo liberalny car Aleksander I na progu swego panowania wyda ukaz zabraniajcy stosowania tortur. Samodzierawne prawodawstwo uznao jednak, i tzw. knutowanie nie jest ani kar mierci ani tortur! Ten dobrotliwy obrzd dokonywa si publicznie na Placu Konnym w Petersburgu. Delikwent otrzymywa sto i wicej knutw, z czego poowa wystarczya, aby wyzion ducha! Jeden z uniwersyteckich wykadowcw prawa owiadczy, e knut stanowi najdoskonalsze wcielenie idei prawdy i sprawiedliwoci. Kiedy Mikoaj I miociwie zastpi knut batogiem o trzech grubych kocach z grubego rzemienia, ten sam uczony nie posiada si z zachwytu, goszc studentom, e idea prawdy i sprawiedliwoci, tak niegdy habiona przez uywanie knuta, dzi triumfuje dziki wprowadzeniu z woli najwyszego wadcy - batoga! Kar mierci zachowano dla sprawcw przestpstw przeciw cesarzowi i rodzinie Romanoww. Mona j byo zastosowa nie tylko wobec bezporednich winowajcw, ale rwnie wobec wszystkich, ktrzy nie przeszkodzili im czynnie lub nie donieli wadzom o swych podejrzeniach. W kancelariach

Ochrany znano szeroki rodzaj przestpstw, za ktre mona byo skaza czowieka oskaronego o wrogo wobec imperium carw. Denuncjowano wic ludzi za podejrzany sposb mylenia, za nieprawomylno, za wystpienia przeciw systemowi rzdzenia, czyli zwyke nieposuszestwo wobec wadz albo obraz urzdnika. Bardzo czsto aresztowano i poddawano policyjnemu ledztwu za sam styczno ze spraw, czsto niewiadomy kontakt z osob politycznie nieprawomyln... Przewody sdowe z reguy byy tajne, a oskareni cakowicie zdani na ask i nieask sdziw. Zastraszeni adwokaci zamieniali si czsto w pomocnikw prokuratora i trybunau. Po mierci Mikoaja I, w latach 1856-1866 najwyszym zwierzchnikiem III Oddziau oraz szefem korpusu andarmw wszechwadnie kierujcym aparatem ucisku w Rosji, i rozlegym wywiadem politycznym za granic by bliski Aleksandrowi II ksi Wasyl Dogorukow. Car Ochrany by z kolei niewolnikiem swych zastpcw, wytrawnych andarmw: generaa Timaszewa, hrabiego Szuwaowa i generaa Potapowa. Byli to w dosownym tego sowa znaczeniu ludzie niezastpieni, ktrzy obejmowali po Dogorukowie kierownictwo III Oddziau: Szuwaow w latach 1866-1874, a Potapow 1874-1876. Jeli Ochrana bya pastwem w pastwie carw, to takim samym pastwem w pastwie by w Ochranie wywiad polityczny za granic. Przez szereg lat, od roku 1869, kierowaa nim posta tajemnicza i nieprzecitna, p-Grek, p-Francuz, cakowicie i bezgranicznie wierny suga rosyjskiego samodzierawia z urzdu i przekona, Konstanty Philippeus. To on rozbudowa niesychanie rosyjski wywiad polityczny, czynic ze pierwsz potg w Europie; potg, do ktrej pierwszoplanowych zada naleao tropienie i unicestwianie polskich i rosyjskich ruchw wywrotowych. W tym zbonym dziele zyska Philippeus nader cenn podpor w osobie hrabiego Jakuba Tostoja, ktry przez wier wieku dziaa w Paryu pod szyldem urzdnika do spraw kontaktw kulturalnych ambasady rosyjskiej. Mia tu wietne stosunki z Ministerstwem Spraw Wewntrznych i policj parysk, dziki czemu mg informowa wadze rosyjskie o sytuacji politycznej w stolicy Francji. A poniewa Francja bya gwnym, skupiskiem emigracji polskiej - i tej polistopadowej, i tej postyczniowej - Tostoj nadzorowa prac agentur rosyjskich w tych rodowiskach, uchodzc za niekwestionowany autorytet w dziedzinie zwalczania polskich intryg i sprzysie.

Straszna ambasada
Staym deniem dziewitnastowiecznej emigracji polskiej w Europie byo podtrzymanie walki narodowej przeciw zaborcom, a szczeglnie przeciw zaborcy rosyjskiemu. Po 1856 roku stao si to dla pastwa carw miertelnym zagroeniem, gdy w dziaaniach swych znalaza emigracja polska sojusznika w demokratycznym wychodstwie rosyjskim, skupionym wok Hercena, Bakunina i Ogariewa. Tote gwnym deniem rosyjskiego wywiadu politycznego stao si skcanie, rozbijanie i paraliowanie tych zamierze poprzez prowokacje i penetrowanie polskich i rosyjskich rodowisk emigracyjnych. Emigracj polsk mona byo inwigilowa tylko poprzez Polakw renegatw, do emigrantw rosyjskich mona byo dotrze tylko poprzez utrzymujcych z nimi kontakt emigrantw polskich. Bya to wietna nitka rozwijajcego si kbka. W pniejszym okresie inwigilowani Polacy i Rosjanie umoliwili Ochranie penetracj rodowiska I Midzynarodwki i anarchistw.

W rodowisku tak wielkim jak emigracja polska, zasilanym stale przez napyw nowych egzulantw z kraju, wywiad rosyjski poszczyci si mg licznymi nabytkami. Najlepszym sojusznikiem w werbowaniu agentw okazaa si przysowiowa emigrancka bieda, skcenie wewntrzne, wzajemne zawici, czasami ch powrotu do kraju i odzyskania utraconego majtku. Wykorzystywano tych agentw wedle ich uzdolnie i osobistych predyspozycji. Byli tacy, ktrzy zajmowali si szpiegowaniem wsprodakw i donoszeniem wadzom rosyjskim o kontaktach emigracja-kraj. Inni - najtrudniejsi do zdemaskowania - przez wiele lat naleeli do kierowniczych gremiw emigracji i paraliowali ich inicjatywy. Jeszcze inni mieli za zadanie skcanie Polakw i Rosjan, pisywanie kamliwych korespondencji do prasy rosyjskiej i zagranicznej, fabrykowanie faszywych banknotw rosyjskich dla skompromitowania Polakw w oczach rzdw europejskich, przenikanie wreszcie jako emisariusze do sprzysie krajowych. I tak trwaa ta walka ze zmiennym szczciem. Co jaki czas bulwersoway emigracj i kraj kolejne afery szpiegowskie, zbieray si rne sdy honorowe i komisje ledcze, ale w wczesnych warunkach udowodnienie komu szpiegostwa byo rzecz nader trudn, jeli nie niemoliw. Prowokatorzy i konfidenci rosyjskiej ambasady woali gono o swej niewinnoci, o kalumniach, ktre rzucaj na nich wrogowie z prawicy czy lewicy emigracyjnej, przestrzegali te sd bratni, i pada ofiar niesychanej prowokacji rosyjskiej, ktra ich, nieskalanych Polakw, obwouje agentami, podczas gdy rzeczywici agenci chodz bezkarnie! Koczyo si na tym, e w tej potwornej gmatwaninie oskare, denuncjacji i kontrdenuncjacji, wielu dziaaczom emigracyjnym opaday rce, bo i rzeczywicie - o co zreszt wywiadowi rosyjskiemu chodzio - wytwarzaa si w rodowiskach polskich istna psychoza szpiegowska. Sd bratni - pisa 1 lipca 1868 roku zaniepokojony Jarosaw Dbrowski do nestora emigracji polskiej Jana Nepomucena Janowskiego - powinien energicznie wystpi przeciw uzurpacji, jakiej si dopuszczaj rne kka emigracyjne, przyswajajc sobie prawo odsdzania wspwygnacw od praw obywatelskich. Takie prawo nalee moe tylko do instytucji przez nard wybranych i dziaajcych w jego imieniu. Sdy emigracyjne za mog mie tylko na celu proste wykazanie winy, a to dla ostrzeenia emigracji o niebezpieczestwie stosunkw z osob bdc pod zarzutem. Te instytucje przez nard wybrane usioway zastpi wyaniane na zasadzie wolnych wyborw Sdy Bratnie i Komitety ledcze. Z natury rzeczy jednak organy te i ich wyroki nie miay mocy wykonawczej, ich czonkowie nie dysponowali caociowym materiaem dowodowym, a obwinieni czsto nie stawiali si na rozprawy. Niemniej znano w najoglniejszych zarysach metody dziaa wywiadu rosyjskiego, jego potg, przede wszystkim materialn. Nadto kady wywiad rodzi kontrwywiad: rodowiska polskiej emigracji wspierane przez wpywowe osobistoci na Zachodzie, a nawet konspiracyjnie w samej Rosji, posiaday swoich informatorw w Ochranie. Zdarzao si, e zwerbowany przez Rosjan agent, pod wpywem wyrzutw sumienia lub z innych pobudek, porzuca sub i informowa o wszystkim wsprodakw. Stae zagroenie byo, jednak ogromne. Ambasada wicej wiedziaa anieli my sami i czas nas przekona, i wiedziaa dokadniej - konstatowa z przeraeniem Komitet ledczy w Anglii w styczniu 1839 roku. O wyjedzie jednego z emisariuszy wiedziao tylko dwch jego przyjaci. Wyczytawszy jego imi na licie ambasady nie dawalimy wiary. Rosja dla kompromitowania ludzi, wybadywania celw lub naginania dla swej drogi tworzy sama stowarzyszenia i spiski. Toruje swoim agentom wstp do istniejcych ju towarzystw. Nie pomija najmniejszych drobnostek. Wiele raportw zawiera w sobie doniesienia o mieszkaniu

kadego, sposobie ycia, dochodach, stosunkach, niemal kontrol kadej godziny. Rzekby, e widz kady ks chleba do ust niesiony i kad z, co pokarm wygnaca gorycz rozczynia. Ten sam Komitet ledczy doszed, i oskareni dostarczali ambasadzie rosyjskiej autografy emigrantw czy to dla faszowania pism i podpisw, czy te dla poznawania ich korespondencji i owienia ich listw.

Osobisty szpieg Lelewela


Galeria szpiegw i konfidentw moskiewskich dziaajcych wrd emigracji polskiej i rosyjskiej bya bogata i rnorodna. Weteranem by tu niejaki Antoni Kuberski, dziaajcy pod nazwiskiem Werner, pracujcy po upadku powstania roku 1831 najpierw dla Prus, pniej dla Rosji. Wiadomoci Wernera s bardzo wane chwali go w latach 1836-1839 sam imperator. Zdemaskowany w 1837 w Szwajcarii, przenis si Kuberski-Werner najspokojniej do Belgii. Pan Kuberski bawi obecnie w Brukseli - bio na alarm tamtejsze pismo emigracyjne - w jednym z najprzedniejszych stoi hoteli, na brak pienidzy nie skary si. W 1832 roku przyjty do zwizkw, wystpi z nich i rzd pruski z jego wystpienia skorzysta. W Szwajcarii midzy Polakami zbiera rne wiadomoci, niemiy go emigracji. Pniej zmieniono staremu Kuberskiemu zakres obowizkw. W latach 1870-1871 by zatrudniony przy fabrykowaniu faszywych banknotw rosyjskich. Aresztowany i skazany przez sd szwajcarski zmar w wizieniu. W tym samym czasie wybucha sprawa innego szpiega rosyjskiego, byego porucznika w powstaczym Sztabie Gwnym 1831 roku, Franciszka Napoleona Szostakowskiego, skrelonego w 1835 roku z listy czonkw Towarzystwa Demokratycznego Polskiego. Udawa, e zamierza wstpi do armii belgijskiej i z ramienia Ochrany szpiegowa nie byle kogo, bo samego Lelewela. Szostakowski przekazywa te wadzom rosyjskim nazwiska emisariuszy emigracyjnych udajcych si do Krlestwa Polskiego, podawa ich dokadne marszruty. Zdemaskowanie tak niebezpiecznego anioa stra potraktowa Lelewel jako osobisty sukces. Dzi wiara nasza przycisna szpiega Szostakowskiego - pisa w swych Listach Emigracyjnych - papiery mu zabrane do mwi i relacje jego objaniaj. Kuksy niepospolite ciszyy przytrzymanego, a krcony powrozek skoni do dobrowolnego zeznania na pimie. Demokrata Polski z 1837 roku piecztowa zdemaskowanie Szostakowskiego wielkim nagwkiem: Fr. Nap. Szostakowski, szpieg Mikoaja. Zdemaskowany agent opuci Belgi, a w 1842 roku prosi posa rosyjskiego we Frankfurcie nad Menem, aby mg powrci do zaboru rosyjskiego. Nie byo to w zwyczaju wywiadu rosyjskiego. Szostakowski musia jeszcze dugo wykonywa swe renegackie rzemioso.

Od 1843 roku zamieszka w Anglii, pracowa jako nauczyciel jzykw, oeni si z Angielk uzyskujc tamtejsze obywatelstwo. W 1850 dziaa w Szwajcarii pod przybranym nazwiskiem Jana Czerniawskiego. A dziw bierze, i mimo gonego w krgach emigracji polskiej zdemaskowania osobisty szpieg Lelewela utrzymywa nadal kontakty z rodakami i bywa dopuszczany do rozmaitych poczyna politycznych! W okresie wojny krymskiej, na przykad, pojecha Szostakowski wraz z innymi Polakami do Turcji, gdzie usiowano sformowa legion polski do walki z Rosj. Andrzej Ludosaw Wilczyski, onierz tego legionu, pozna go od najgorszej strony. Uznany, przekonany i sam si przyzna, e by szpiegiem moskiewskim - opowiada w swych pamitnikach Jzef Potrykowski - okpi Wilczyskiego, oszuka i nareszcie objadszy, opiwszy i wyniszczywszy go ze wszystkiego, gdy dosta si do jednego szpitala na podchirurga, rzuci go i zupenie najniewdziczniejszym si okaza.

Ten obrzydliwy Michaowski!


Gdy po roku 1834 rozrastaa si bardzo emigracja polska w Londynie, wywiad rosyjski delegowa cz swych paryskich si do Albionu. I znw emigracja broni si. W 1838 roku wykryto konfidenta w osobie Konstantego Kumpikiewicza, byego powstaca litewskiego z roku 1831, ktry podpisywa raporty jako Adam Zapolski. Wraz z nim Polonia angielska zdemaskowaa Teofila Pietraszewskiego z Wokowyska, czowieka w wieku rednim, ktry konfidentem zosta z ndzy. Kiedy jako domokrca zawdrowa do ambasady rosyjskiej w Londynie, zapytano go tam, czy nie zamieniby zawodu handlarza na szpiega. Zgodzi si i przez kilka lat korumpowa czonkw organizacji Lud Polski, rozbijajc j od wewntrz. Pietraszewski by agentem bardzo pracowitym, pisa trzy, cztery raporty tygodniowo. Inne byy drogi do wywiadu rosyjskiego Ludwika Wierciskiego, pseudopukownika, emigranta roku 1831, ktry zawierzywszy asce carskiej wrci w 1837 do kraju, gdzie natychmiast wsadzono go do wizienia, a nastpnie posano w sodaty. Zwolniony z wojska w 1841 roku, znw uciek na Zachd, gdzie wszed w krg dziaaczy Towarzystwa Demokratycznego Polskiego. Badacz dziejw politycznych polskiej emigracji dziewitnastowiecznej, Rafa Gerber, okrela go lakonicznie jako masona. Ciekawe, e najwyszy autorytet w sprawach masonerii, Ludwik Hass, wrd zaoycieli Polskiej Loy Narodowej w Londynie w roku 1846 wymienia Wierciskiego, tyle e Bertolda. Pomyli si wic albo Gerber, albo Hass, ale raczej ten pierwszy, gdy grawitujcy ku demokratom nasz Wierciski nie mg chyba nalee do arystokratycznego w swym skadzie warsztatu polskiego, jak nazywano w argonie masoskim lo, ktrej wikszo czonkw zwizana bya z goszcym program restauracji Polski monarchicznej Hotelem Lambert. Gowa Hotelu, ksi Adam Czartoryski rwnie wstpi do tej loy. Ndza i przejcia yciowe tak Wierciskiego zamay, e w roku 1854 dal si zwerbowa Ochranie. Pukownik przesya sniste raporty III Oddziaowi, ktry przekazywa je z kolei namiestnikowi Krlestwa Polskiego, ksiciu Iwanowi Paskiewiczowi. Zawieray one jednak tyle fantazji i blagi, e w ju 1856 roku cesarz poleci skreli Wierciskiego z listy agentw. Dalsze jego losy nie s znane.

Od roku 1857 datuje si pierwsza fala inwigilacji rosyjskich rodowisk emigracyjnych. W tym te roku udao si Hercenowi zdemaskowa pierwszego i to nie byle jakiego konfidenta Ochrany - Henryka Michaowskiego, wystpujcego pod pseudonimami Norvinsky bd Czernicki. Papie rewolucjonistw rosyjskich mia swoje informacje i swoich informatorw w Ochranie. Spacajc dug emigracyjnej solidarnoci pisa 16 padziernika 1857 roku do redakcji Demokraty Polskiego: Obywatele! Pospieszam zawiadomi was o treci dwch listw, ktre otrzymaem wzgldem tajnych krokw, poczynionych przez Michaowskiego do Rzdu Rosyjskiego. Ocenicie zapewne doskonale powody, dla ktrych nie mog przytoczy ani nazwisk, ani daty, ani miejsca, od kogo, kiedy i skd te listy byy nadesane. Zarczam wam na sowo uczciwoci, e znam doskonale osob, ktra pisaa list drugi, i e ta osoba jest w Rosji. Oto tre pierwszego listu, ktry u pana Trubnera przy wiadkach by odczytany Michaowskiemu: Pewien Michaowski napisa z Londynu do Gorczakowa [po zgonie Paskiewicza, nowego namiestnika Krlestwa - przyp. aut.], ofiarujc swe usugi Rzdowi Rosyjskiemu i obiecujc zawiadamia go o wszystkich szczegach w stosunku pomidzy pp. Trubnerem i Hercenem a Rosj. Powiada on, e bdc jednym z gwnych ajentw ksigarni Trubnera i posiadajc wielkie tak u niego, jak i u Hercena zaufanie, przez jego rce przechodz pisma i listy adresowane do drukarni rosyjskiej. Na dowd tego ofiaruje natychmiast przesa kilka rkopisw i listw przejtych przez siebie, a pochodzcych z Rosji. Ot macie, obywatele, to, co wiem o tym nieszczsnym czowieku. Jak tylko dowiem si o czym wicej, udziel wam natychmiast wiadomoci. Obok zamieszczono drugi list petersburskiego informatora Hercena: Pospieszam zawiadomi Ci, e pewien Michaowski ofiarowa si ministrowi skarbu Rosji odkry fabryk faszywych asygnat rosyjskich, jeeli mu rzd da sto funtw szterlingw. Wspczenie powiedzia, e majc posad osoby zaufanej u Trubnera, wydawcy i rozsiewacza zgubnych ksiek w jzyku rosyjskim, mia wszelk atwo do objaniania Rzdu wzgldem osb, ktre przesyaj z Rosji swe korespondencje, na dowd czego by gotw przesa kilka listw i rkopisw. Casus Michaowskiego by szczeglnie przykry dla Hercena i cisego sztabu emigracyjnej demokracji rosyjskiej. Michaowski, czowiek bardzo zdolny i przebiegy, zaliczany by do wyprbowanych przyjaci Hercena. Redaktor Kookoa pisywa do serdeczne listy, radzi si w sprawie redagowania rnych drukw rewolucyjnych, dopuszcza rzeczywicie do swej poufnej korespondencji. Na emigracyjnym gruncie polsko-rosyjskim by Michaowski najniebezpieczniejszym poprzednikiem gwnego bohatera tej ksiki, faszywego hrabiego, Alberta Potockiego, waciwie Juliana Aleksandra Baaszewicza. Urodzony w roku 1804 w Sandomierzu, suy Michaowski od 1824 w armii Krlestwa Kongresowego, bra udzia jako podporucznik w powstaniu listopadowym, a nastpnie jako porucznik 5 puku piechoty liniowej walczy na Litwie pod dowdztwem generaa Henryka Dembiskiego. Wyemigrowawszy do Francji, zgosi w 1833 roku akces do Towarzystwa Demokratycznego Polskiego, z ktrego w grudniu 1835 usunito go za brak aktywnoci i sympatie dla Hotelu Lambert. Jeli sympatyzowa z konserw polskiej emigracji, to krtko, bo ju w 1840 podpisa odezw potpiajc polityk Adama Czartoryskiego, a podczas powstania galicyjskiego 1846 znalaz si wrd tych emigrantw, ktrzy solidaryzowali si z demokratycznym krakowskim Rzdem Narodowym.

Przez cay ten czas by jeszcze Michaowski przyzwoitym Polakiem i ze szpiegowskim rzemiosem nie mia nic wsplnego. Saba to pociecha, gdy kiedy przesta by przyzwoity i zapisa si w sub Ochrany, wiedzia bardzo wiele i by tym szkodliwszy. Do kontaktw i znajomoci emigracyjnych doczy poznaskie: Podczas Wiosny Ludw siedzia w Prusach, pragnc przedosta si do wznieconego wanie powstania wielkopolskiego. Nie udao mu si. Bra udzia w kampanii woskiej Garibaldiego 1848-49. Mia dobre rekomendacje od ziemian w poznaskiem, tote w 1853 widzimy go na nader zakonspirowanym zebraniu liderw ruchu polskiego w Krniku, u hrabiego Dziayskiego. Nigdzie mu si materialnie nie wiedzie. Wraca do Parya, stamtd przenosi si do Londynu. By takim ndzarzem, e sta go byo zaledwie na podr trzeci klas statku do Anglii i prosi o wsparcie Leonarda Chodk. W Londynie dziki znajomoci czterech jzykw znajduje zatrudnienie u wspomnianego Trubnera. Dzieli tam mieszkanie ze znanym nam ju Szostakowskim i niewykluczone, e to ten notoryczny agent rosyjski namwi go do wsppracy z Ochran. W kadym razie szpiegowskie rzemioso nie byo ju wtedy Michaowskiemu obce, tyle e jak dotd pracowa na rzecz krla Prus. Dziki jego denuncjacji wadze pruskie aresztoway Jzefa Olszewskiego, ktry jecha z Londynu do kraju z caym kufrem drukw emigracyjnych, gwnie broszur Hercena. Finansowe efekty pracy dla Prus rozczaroway jednak Michaowskiego gboko, gdy za denuncjacj Olszewskiego otrzyma tylko 40 talarw. Skary si na to gorzko Gorczakowowi i postanowi znale hojniejszego mocodawc. Zoy przeto ofert ambasadzie rosyjskiej w Londynie. 14 sierpnia 1857 roku przekaza ambasadorowi Chreptowiczowi list do namiestnika Krlestwa Polskiego ofiarowujc swe usugi jako agent w rodowisku emigracji polsko-rosyjskiej w Londynie. Nie omieszka przy tym zaprezentowa wszystkich swych walorw: Jestem Polakiem pochodzcym z Galicji i w chwili obecnej pracuj jako korespondent jednego z gwnych literackich przedstawicieli amerykaskich, Trubnera & Comp., londyskiego wydawcy dzie Aleksandra Hercena. Ciesz si nie tylko jego penym zaufaniem we wszystkich dziedzinach, ale zwraca si on za kadym razem do mnie, kiedy ma wydrukowa albo naby rkopis, wzgldnie sprzeda lub wysa liberalne albo demokratyczne utwory. Na skutek tego nie przerwaem stosunkw z mymi rodakami-emigrantami i ledz za ich wszystkimi poczynaniami. Bya to, niestety, czysta prawda. Szkoda, i Hercen demaskujc wkrtce Michaowskiego nie dysponowa tym listem - bezporednim dowodem szpiegowskiej profesji byego przyjaciela. Michaowski pali si, aby dokona jakiego wyczynu, ktry wczyby go do grona asw agentw Ochrany. Pyta przeto ksicia namiestnika: Czy yczy sobie ksi, abym poda rodki usunicia wydawcy i ksigarza? Wystarczy tylko rozkaza ksiciu... Zaiste, nie by ju Michaowski przyzwoitym czowiekiem, jeli gotw by zaszkodzi, a moe pozbawi ycia, ksigarza Trubnera, ktry przygarn go z dna ndzy i zapewni cakiem niezy chleb... O tym wszystkim pisa potem Hercen do Demokraty Polskiego. Mia w Rosji dobrego informatora, gdy i drugi list zamieszczony w Demokracie zawiera szczer prawd. Proponowa Michaowski rzdowi rosyjskiemu swe usugi przy wykryciu wytwrni faszywych rubli (bya to akurat wytwrnia nie pracujca dla Ochrany). Minister finansw Rosji poleci, by - jeli Michaowski rzeczywicie wskae faszerzy - wypaci mu sto funtw szterlingw. Rzd moskiewski by jednak znacznie hojniejszy od Berlina...

Pech chcia, e tak obiecujco rozwijajc si karier konfidenck przerwaa kontrakcja Hercena. Rosyjski rewolucjonista ostrzega liberalne sfery niemieckie, piszc do zaprzyjanionej z nim baronowej Malwiny Meysenburg: Wczoraj wykrylimy szpiega, ktry da stu funtw za moje rkopisy. Co Pani na to powie? Ledwo list Gorczakowa nadszed do Petersburga, otrzymaem stamtd trzy ostrzeenia. Ta kanalia bya subiektem u Trubnera. Do momentu nadejcia owego trzeciego listu z Petersburga Michaowski wi si jak piskorz i usiowa przekona Trubnera, e kto si podszy pod jego nazwisko. Trzeci list przypiecztowa jednak jego los. Zaczli wtedy inaczej ze mn mwi - donosi o tych opaach ksiciu Gorczakowowi. W ksigarni Trubnera odbya si dramatyczna scena. Hercen uda si tam w towarzystwie swego przyjaciela, poety i wspwydawcy Kookoa, Mikoaja Ogariewa, woskiego emigranta Pianciniego i Ludwika Czarnieckiego. A oto co dziao si potem za drzwiami ksigarni w relacji Hercena: Sualczy, plugawy i sprytny, wadajcy czterema jzykami mia wszelkie dane po temu, by zosta szpiegiem i czeka tylko sposobnoci, aby si da pozna. Michaowski jest bezczelny, obrzydliwy, wypiera si, mwi, e szpiegiem jest Napoleon Szostakowski, ktry z nim razem mieszka. ajdak plta si w odpowiedziach, nie mg nic powanego przytoczy na swe usprawiedliwienie. Agent wskazujcy na drugiego agenta - to znw zjawisko nie tak czste w pracy tajnych policji. Raczej wskazuje si na Bogu ducha winnego! Tak srodze skompromitowany konfident by ju Ochranie niepotrzebny. Centrala petersburska chciaa jednak, aby inicjatywa utrcenia Michaowskiego wysza nie od niej, ale od rosyjskiej placwki dyplomatycznej w stolicy Anglii. Ambasada rosyjska raportowaa wic do Petersburga dosy chodno: Podejrzany charakter, da mi kiedy dokadne informacje o Olszewskim, ktrego rozpracowa dla policji pruskiej. Sprawa faszywych banknotw niewyjaniona, dane niepewne, bd je mia na uwadze. Szczegy przez kuriera paryskiego. Odstawiony Michaowski nie rezygnowa jednak z dziaa porednich. Poprzez osoby trzecie proponowa organizowanie dalszych prowokacji w rodowisku emigracyjnym. Pod koniec 1857 roku niejaki Juliusz Meyer, powoujc si na Michaowskiego, proponowa zorganizowanie produkcji faszywych banknotw rosyjskich w Poznaniu i Krakowie. da za to trzystu talarw. Namiestnik Gorczakow przyj propozycj i w licie do szefa Ochrany, ksicia Dogorukowa, pisa, e szczegy propozycji Meyera zasuguj na uwag, nie zawahaem si przed powiceniem 300 talarw, ktre przesaem do Kolonii na podany adres. W pocztkach 1858 roku Michaowski wsplnie z Szostakowskim prbowa pod nazwiskiem Norvinsky (pniej Czernicki) wej w sub III Oddziau, proponujc pochwycenie Hercena i zniszczenie ksigarni Trubnera. W ksigarni chcia ukry silny adunek wybuchowy. Pocztkowo za t przysug da ogromnej sumy 800 funtw, na koniec jednak spuci do 70! Zastpca ksicia Dogorukowa, Potapow, by ostrony i prosi hrabiego Tostoja w Paryu, aby uda si do Londynu, odszuka autorw propozycji i ewentualnie przyj ich plan i wynagrodzi. Stary wyga Tostoj wyczu, e co tu nie tak i stanowczo odradza zniszczenie drukarni, gdy gdyby podobny zamach zosta dokonany, Hercen miaby zupene prawo zwrcenia si do sdu, a skutki

takiego czynu byyby najzgubniejsze. Nie podoba mu si te pomys porwania Hercena, gdy mogoby to cign oburzenie Europy, a nawet zachwia nasze stosunki pokojowe z Angli. Mimo zdemaskowania Michaowski nadal podtrzymywa kontakty z niektrymi emigrantami polskimi w Anglii, widujc si jednoczenie ze szpiegami rosyjskimi. W 1863 roku widziano jak wychodzi od szpiega Chotyskiego, mieszkajcego w jednym z londyskich hoteli. Moe i korzystano sporadycznie z jego usug, gdy w tym samym roku informowa Michaowski konsula rosyjskiego w Londynie, i carski minister wojny poleci mu sporzdzenie map wybrzey Batyku dla przeciwdziaania ewentualnemu desantowi sprzymierzonych, ktry miaby wesprze powstanie polskie. Agent w nieasce doy wieku sdziwego. Zmar gdzie pod koniec wieku, co najciekawsze otoczony w ostatnich latach swego niecnego ycia opiek tych, ktrych chcia dla obcych pienidzy tpi przebywa w Juvissay we Francji, w schronisku dla polskich emigrantw.

Faszerze banknotw
Uruchamianie wytwrni faszywych banknotw rosyjskich, a potem wskazywanie policji pastw europejskich Polakw jako winnych, stao si po roku 1864 jeszcze jedn plag polskich wygnacw politycznych. W roku 1874 polskie zgromadzenie emigracyjne w Zurychu opublikowao nawet na ten temat specjaln broszur w jzyku niemieckim z apelem do wiatowej opinii publicznej. To prawda, e w aferach pieninych braa udzia pewna ilo Polakw - czytamy w tej broszurze - ale s to wycznie agenci Ochrany. Jedynym, gwnym i rzeczywistym inspiratorem wszystkich prb faszerstw podejmowanych przez Polakw w Anglii, Francji, Belgii i Szwajcarii by rzd rosyjski, ktry od pocztku do koca wystpowa w roli prowokatora i dostawcy pienidzy. Wszystkie wytwrnie faszywych papierw wartociowych byy organizowane kosztem rzdu rosyjskiego. Wszystkie faszerskie operacje byy prowadzone kosztem rzdu rosyjskiego. Rzd rosyjski delegowa w tym celu wyszych urzdnikw, ktrzy werbowali agentw i prbowali przy ich porednictwie wcign do afery jak najwiksz liczb polskich emigrantw. Takim wyszym urzdnikiem do specjalnych, faszerskich porucze by od 1864 roku akredytowany przy ambasadzie rosyjskiej w Paryu radca Ministerstwa Finansw, Gabriel Kamiensky. Oficjalnie by on rekomendowany do zwalczania faszerstw banknotw rosyjskich i wskazywania waciwym wadzom przestpcw. W rzeczywistoci natomiast by organizatorem gangu faszerzy pozostajcego na usugach Ochrany. Agenci Kamieskiego wyszukiwali przycinitych ndz emigrantw lub osoby pragnce wrci do kraju, a take oskaronych o rozmaite faszerstwa walutowe. Proponowano im wspprac w fabrykowaniu pienidzy, finansowano urzdzenie drukarni, zdobywano dla nich odpowiednie gatunki papieru. Ludzie ci byli opacani miesicznie, w zalenoci od jakoci swych usug, czsto przez podstawione osoby. Wywiad rosyjski wymyli sobie, na przykad, fikcyjnego

bankiera brukselskiego, Alberta. Pracowano do skutku, to znaczy do zalania danego kraju mas faszywych asygnat rosyjskich. Powodowao to niesamowite zamieszanie na giedzie, a fina by zawsze taki sam - wkraczaa policja powiadomiona przez Kamieskiego, aresztowani faszerze stawali przed sdem... Komrka faszerstw rosyjskiego wywiadu miaa wielu przyjaci w policji angielskiej, francuskiej czy belgijskiej. Komisarz policji francuskiej, Duchelard, otrzyma od rzdu rosyjskiego order. Dopiero kiedy przypadek ujawni prowokacyjn rol Kamieskiego, rzd francuski zdymisjonowa go. Wkrtce posypay si te dymisje wrd pracownikw francuskiej prokuratury i sdziw ledczych. Dowodem, jak monych mia Kamiensky przyjaci i protektorw, s dzieje jego ostatecznej kompromitacji. Wszystko zaczo si w 1870 roku, gdy spalia na panewce prba skompromitowania przez ambasad rosyjsk braci Jarosawa i Teofila Dbrowskich. Poniewa w tym samym czasie wybucha wojna francusko-pruska, Kamiensky uzna za wskazane przenie centrum swej faszerskiej dziaalnoci do Szwajcarii. Bdem pana radcy byo, i nadmiernie przywiza si do swego gwnego agenta, Bourbona, czowieka rzeczywicie wielkiej inteligencji i zuchwaoci. Paryski sdzia ledczy, Blanquart de Salines nazwa Bourbona bardzo gronym osobnikiem. Agent ten skompromitowa si ju jednak w sprawie Dbrowskich, a nadto nie zawsze by lojalny wobec swego mocodawcy. Bourbon otrzyma od Kamieskiego w latach 1868-1871 za swe usugi przeszo 30 tysicy frankw. Wadze szwajcarskie okazay si znacznie mniej przychylne faszerskim poczynaniom ambasady rosyjskiej ni ich francuscy ssiedzi. Najpierw nakryto pracujcych dla Rosji faszerzy w Yverdon: Wincentego Szumowskiego, Marion Artist, Stanisawa Dowmund Matuszewskiego i Adama Kuberskiego. Wkrtce sdzia ledczy w Yverdon, de Guimps, aresztowa Bourbona i zacz dobiera si do skry samego Kamieskiego. Bourbon postawiony przed oblicze sdziego ledczego okaza si dosy rozmowny. Zeznania jego dowodz - pisa de Guimps - e p. Kamiensky wiedzia o wszystkim, co ten robi i pisa i e by poinformowany o wszystkich jego dziaaniach i machinacjach. Przeraony pan radca rosyjski proponowa za porednictwem swego wyprbowanego przyjaciela, komisarza Duchelarda, 20 tysicy frankw za przerwanie dochodze i wypuszczenie na wolno Kuberskiego i Bourbona. Bez skutku. Sdzia de Guimps okaza si nieprzekupny i mocno imperium carw nieprzychylny. Wybra si do Parya, aby odby rozmow z Kamienskym, ale ten przezornie gdzie znik. Kiedy jeden z agentw Kamieskiego, Mochowski, skontaktowa si z sdzi i usiowa wybiela szefa, posysza lodowat odpowied: - Niech pan nie tumaczy radcy stanu, pan si kompromituje... Mochowski wpad w popoch i wysa Kamieskiemu wiadomo, aby siedzia na prowincji i nikomu nie podawa swojego adresu. Ci ludzie s zdolni do wszystkiego - biada. Afera, cho z oporami (dziaali przecie protektorzy) nabieraa rumiecw. Sd w Yverdon zada stawienia si Kamieskiego na rozprawie. Na polecenie Petersburga ambasador rosyjski w Bernie, Giers, zada od przewodniczcego Rady Zwizkowej Szwajcarii listu elaznego dla Kamieskiego, gwarancji, i nie zostanie on aresztowany. Przewodniczcy odmwi, wobec czego wytoczono panu radcy spraw zaocznie. Dnia 17 lutego 1873 roku sd w Yverdon wyda wyrok: Sd wzi pod uwag, e Wincenty Szumowski i Marion Artist przyznali si do fabrykowania w Yverdon francuskich banknotw dwudziestopiciofrankowych w kocu grudnia 1870 i na pocztku

1871 roku - przestpstwa, w ktrym uczestniczyli jako podegacze Stanisaw Matuszewski i Adam Kuberski; e czterej wymienieni otrzymali za swoje czyny wyroki 11 wrzenia [1871]; e udowodnione zostao, e Gabriel Kamiensky bra udzia w tym przestpstwie jako inspirator za porednictwem opacanego agenta. Biorc pod uwag, e czyn ten podpada pod postanowienia kodeksu karnego, sd po wysuchaniu wnioskw kocowych oskaryciela, po zastosowaniu paragrafw 177, 178, 40, 41 i 23 kodeksu karnego, skaza zaocznie Gabriela Kamieskiego, rosyjskiego radc stanu, niezamieszkaego w kantorze Waadt, ktrego nie mona byo aresztowa na dwa lata wizienia, utrat praw obywatelskich na dziesi i pokrycie kosztw sdowych. Wyrok by miadcy, rola Gabriela Kamieskiego skoczona, prowokacyjna dziaalno agentury rzdu rosyjskiego za granic - odkryta. Wytoczono jeszcze biednemu radcy drugi proces przed sdem szwajcarskim w Solothurn, ale zmasowany nacisk dyplomacji rosyjskiej sprawi, e go uniewinniono (chodzio o faszerstwa banknotw rosyjskich i austriackich). Ale czy w ten sposb zakoczya ywot rosyjska komrka wywiadowcza do spraw faszerstw banknotw? Ale skd! Dziaay stare mechanizmy szpiegowskiego rynku. Kamieskiego zastpi inny pracownik rosyjskiego Ministerstwa Finansw, Peretz, wystpujcy niekiedy pod nazwiskiem Gagarin i dajcy do zrozumienia, e pochodzi z rodziny znanych rosyjskich ksit Gagarinw. Zmontowano siatk nowych agentw, zwerbowano nowych faszerzy i robota znw sza pen par...

Trzdka redaktora Pawliszczewa


Mikoaj Pawliszczew by redaktorem plugawego, gadzinowego pisma z ducha i zamierze czysto rusofilskiego - Dziennika Warszawskiego. Gadzinwka redaktora Pawliszczewa ze szczeglnym zapaem oczerniaa powstacw 1863 roku przedstawiajc ich jako bandytw i terrorystw. Dla dziennikarzy tego pisma manifestacje patriotyczne przed powstaniem byy chuligaskimi wybrykami motochu podeganego przez fanatycznych ksiy i polsk emigracj na Zachodzie, ktra skadaa si z samych ciemnych indywiduw. Poprzednikiem organu rzeczywistego radcy stanu Pawliszczewa by Dziennik Powszechny, obrzydliwie wiernopoddaczy, ale nie agenturalny, przyznajcy si do zwizkw z osob i koncepcjami politycznymi margrabiego Aleksandra Wielopolskiego, tego samego, ktry prowokujc wybuch powstania nazwa je wrzodem, ktry naley przeci! Rzd moskiewski, likwidujc w lipcu 1864 roku Dziennik Powszechny i tworzc dla protegowanego Ochrany, Pawliszczewa, nowe pismo stara si przekona opini publiczn, e jest ono kontynuacj poprzedniego. Szumnie ogoszono, i Dziennik Powszechny zakazany by przez trybuna podziemnego bezrzdu, tak e pod naciskiem terroru popieranego przez sztylet liczba prenumeratorw spada do bardzo niskiej cyfry/.../. Teraz za, kiedy energiczna rka wadzy stara do szcztu hydr bezrzdu, kiedy umysy uwolnione z jej wizw powracaj do prawego porzdku i uwaniej suchaj gosu prawdy(!), czego niejako objawem suy znacznie powikszajca si liczba prenumeratorw, zmieniamy tytu dziennika i prowadzimy go dalej pod now nazw, ale po dawnej drodze, zachowujc dawny program i zewntrzne ksztaty wydawnictwa.

Pan redaktor Pawliszczew legitymowa si profesj historyka. By autorem przepenionych duchem wielkoruskiego nacjonalizmu i nienawici do Polakw Dziejw Polski, wydanych w 1844 roku przez wadze carskie w Warszawie jako obowizkowy podrcznik dla szk rednich i wyszych w Krlestwie Polskim. Dzieje zatruway ycie kilku pokole polskiej modziey. Poza swymi funkcjami dziennikarskimi skada Pawliszczew cotygodniowe raporty-donosy dla cesarza, nie oszczdzajc wielu wysoko postawionych urzdnikw rosyjskich w Krlestwie, z namiestnikiem wcznie. Kopie tych raportw wdroway oczywicie do centrali Ochrany. Okazay si potem tak cennym rdem historycznym, e wydano je w Petersburgu w osobnym zbiorze do uytku cile wewntrznego, ku pouczeniu modych pokole policjantw imperium. Dzieko Pawliszczewa czytywane te byo chtnie przez najwysze czynniki rzdowe. Nie tylko nasz dziennikarz-donosiciel, ale te caa rodzina Pawliszczeww legitymowaa si nieskaziteln prawowiernoci. Brat Mikoaja by przez kilka lat cenzorem prasy warszawskiej, tpic gorliwie kady, najwtlejszy nawet objaw polskich uczu patriotycznych. Dziennik Warszawski przypomina brudn policyjn kau. Zirytowana emigracja polska nazywaa wszystkich renegatw emigracyjnych zasilajcych amy Dziennika - trzdk redaktora Pawliszczewa. Trzdka ta figurowaa na listach Ochrany, bezporednio finansowa j najpierw Kamiensky, a pniej Peretz. Poniewa najwicej brudnych kalumnii wypisywali korespondenci z Parya i Zurychu, polska emigracja urzdzaa stae owy w tych orodkach dla ich zdemaskowania. Niestety, demaskowano same potki, podczas gdy tuzy dziaay bezpiecznie. Pierwsz tak potk by K.L. Skoraczewski, czonek wydziau wykonawczego Poczonych Towarzystw Bratniej Pomocy w Szwajcarii, ktremu w 1865 roku zarzucono pisywanie do Dziennika Warszawskiego. Byy czonek powstaczego Rzdu Narodowego i znany historyk powstania 1863 roku, Agaton Giller pisa 29 lipca 1865 roku do Jana Nepomucena Janowskiego, wspzaoyciela Towarzystwa Demokratycznego Polskiego i redaktora jego organu, Gazety Polskiej, nestora wygnacw polskich: W listach Skoraczewskiego, korespondenta Dziennika Warszawskiego, s same kamstwa. Skoraczewski wykrci si sianem, a czcigodny Giller by marnym tropicielem szpicli rosyjskich, co si jeszcze okae, gdy dojdziemy w naszej opowieci do faszywego hrabiego, Alberta Potockiego. Podejrzenia o wysugiwanie si redaktorowi Pawliszczewowi nie omijay take emigracyjnych rodowisk modziey polskiej W 1869 roku oskarono i uznano winnym pisania korespondencji do Dziennika Warszawskiego byego studenta szkoy politechnicznej w Zurychu, Kazimierza Samojowicza. Zaraz jednak wzili go w obron mierosawczycy w Paryu, o czym donis triumfalnie Dziennik Warszawski. Polska modzie w Zurychu czynia poszukiwania na wasn rk. W listopadzie 1869 roku rozbito skrzynk pocztow, do ktrej nieznany korespondent wrzuca materiay adresowane do Pawliszczewa.

Gloryfikator caratu
Najzdolniejszym z trzdki redaktora Pawliszczewa Ochrana wyznaczaa zawsze t sam rol: suto patne korespondencje w Dzienniku Warszawskim, potem posada agenta-informatora, wreszcie

suba dywersyjna w rodowiskach emigracyjnych. W wypadku Apollo Mochowskiego tym to smutniejsze, i by wysoce utalentowanym pisarzem i publicyst, ktry swe piro odda na usugi gloryfikowania miertelnego wroga Polski i szkalowania sprawy narodowej. Ojciec Apollina, Hipolit Mochowski, emigrant polistopadowy, po mierci Mikoaja I w 1856 roku stara si o amnesti w ambasadzie rosyjskiej w Paryu. Uzyska j i powrci do kraju. Takie przypadki emigracja polska ostro pitnowaa jako renegactwo narodowe, publikujc nazwiska delikwentw na amach prasy ku wiecznej niesawie. Ale mody Apollo stara si zmaza plam ojcowsk. Zaczyna piknie jako uczestnik powstania 1863 roku, przez jaki czas by nawet naczelnikiem wojennym powiatu warszawskiego i sochaczewskiego. Powstacze Wiadomoci z pola bitwy odnotoway jego chlubny udzia w bitwie pod Nowym Miastem 15 maja 1863 roku, gdzie dowodzi oddziaem uaww. Zagroony aresztowaniem wyjecha za granic i tam, ju w 1864 roku, gdy w Polsce trwao jeszcze powstanie, sprzeda si Rosjanom publikujc oszczercze broszury w finansowanej przez Ochran firmie wydawniczej niejakiego pukownika Aleksandra Mollera. Zdemaskowano go wczenie, bo ju w 1868 roku, gdy nie ukrywa swych kontaktw z ambasad rosyjsk w Paryu, wystpowa nawet jako jej tumacz. W kwietniu emigracyjna Niepodlego zamiecia ostrzeenie Wincentego Byszyskiego: Znany powszechnie agent moskiewski i korespondent do Dziennika Warszawskiego, Apollo Mochowski, przybrawszy dzi nazwisko Belina, jako taki zawiera znajomoci z Polakami przebywajcymi za granic za paszportami, jak rwnie z emigracj, bd w miejscach publicznych, bd w czytelniach, zaprasza ich do swego domu i rozmaitymi sposoby stara si wybada ich sposb mylenia, ich zamiary i cele . Podpisany przeto czuje si w obowizku ostrzec rodakw, aeby odtd mieli si na bacznoci i unikali znajomoci z osob mianujc si Belina, gdy to nie jest nikt inny, tylko Apollin Mochowski, agent moskiewski. Aby galimatias by jeszcze wikszy, w przejtych w 1872 roku przez kontrwywiad emigracyjny papierach Mochowskiego nazwisko Byszyskiego figurowao w penej glorii agenta Ochrany! Czyby wic w 1868 roku miaa miejsce chwilowa ktnia obu panw i zemsta Byszyskiego, czy te zwyczajem wytrawnych prowokatorw nazwisko Byszyskiego wpisa do swych papierw Mochowski, pragnc zemci si za list do Niepodlegoci? Pytanie to pozostawi niestety musimy bez odpowiedzi. Tym razem Mochowski nie znalaz obrocw wrd mierosawczykw. W miesic po ostrzeeniu Byszyskiego napisa do Niepodlegoci jeden z najbliszych w owym czasie wsppracownikw Mierosawskiego, Bronisaw Gruczyski, sekretarz Komisji Organicznej Towarzystwa Demokratycznego. Alarmowa, e Mochowski-Belina nie tylko zawiera znajomoci z Polakami po kawiarniach i czytelniach, lecz przybierajc nazwiska francuskie wciga mniej ostronych rodakw w korespondencje natury politycznej. Mochowski mia fantazj w przybieraniu francuskich pseudo. Raz zmienia si we wdow Laroche, kiedy indziej by jakim panem M. Delaveau, potem znw zmienia si w kobiety: madame Rosy czy Belina! Gruczyski informowa, e Mochowski przez trzy lata korespondowa pod tymi nazwiskami z powszechnie szanowanym emigrantem 1831 roku (szkoda, e nie znamy jego nazwiska), ze za jego porednictwem zaprenumerowa Glos Wolny i nawiza kontakt z Towarzystwem Demokratycznym, zgaszajc ch wstpienia w jego szeregi. Przestrzega na koniec rodakw, by nie dostarczali materiaw do jego niecnego rzemiosa, gdy z ca pewnoci wszystko lduje w ambasadzie moskiewskiej.

Po tym wszystkim zaproszono Mochowskiego do wiadomej ambasady i ustalono, e poniewa jest i tak zdemaskowany, czas, aby pod wasnym nazwiskiem, wykorzystujc swj talent publicystyczny i wiedz polityczn, rozpocz dziaalno gloryfikatora caratu i oszczercy wasnego narodu. Dodatkowym atutem Mochowskiego bya wietna znajomo jzyka francuskiego (by onaty z Francuzk). Mg przeto publikowa od razu w jzyku francuskim, co docierao do szerokich krgw opinii publicznej Zachodu i mieszao jej w gowie. I tak si zaczo. Ohydne broszurki posypay si jak z rkawa. Pierwsza skierowana bya przeciw emigracji polskiej w ogle, ktra majc pretensje by sanktuarium patriotyzmu i szko przyszego gwnego sztabu powstaczego nie staje si czci narodu, lecz ciy do dawnej kasty uprzywilejowanej. Emigracja chce powrotu starych stosunkw przedrozbiorowej Rzeczypospolitej. W innym znowu dzieku zaatakowa gwatownie Mochowski uroczystoci trzechsetlecia Unii Lubelskiej w Krakowie, wyznaczone na sierpie 1869 roku. Im dalej, tym lepiej! Szkalowa Mochowski powstanie styczniowe, jako... prowokacj wrogich Rosji si na Zachodzie! Negowa, i po powstaniu Koci katolicki w Polsce i na Litwie ulega dzikim przeladowaniom. Wszystkiemu winni s biskupi polscy, ktrzy nie mog darowa Rosji dobrodziejstwa uwaszczenia chopw. Zapomnia przy tym gadko paszkwilant o powstaczym manifecie uwaszczeniowym z 22 stycznia 1863 roku, ktry sam kaza odczytywa po wsiach i miasteczkach w okolicach Warszawy i Sochaczewa, zajtych przez powstacw! Dowodzi z ca powag, e i tak w Rosji biskupw katolickich jest wicej ni prawosawnych, a uposaenie duchowiestwa katolickiego jest wietne, podczas gdy biedni popi cierpi istn ndz... Osobn kart w publicystycznym rzemiole Mochowskiego stao si szkalowanie Komuny Paryskiej i biorcych w niej udzia Polakw. Zaraz po upadku powstania paryskiego, w lecie 1871 roku, wypuci on w wiat oszczercz broszur Les Polonais et la Commune de Paris. Rzecz utrzymana bya w tonie karczemnych wyzwisk i policyjnych donosw. Komunardw nazywa nasz Apollo band Pyata, Delescluzea i Dbrowskiego, a polskich uczestnikw Komuny faszerzami pienidzy, przestpcami, mordercami, trucicielami, sztyletnikami w czasie powstania styczniowego. Atakowa polegego Jarosawa Dbrowskiego nazywajc go malwersantem pieninym. By to ten sam faszywie nastrojony instrument, na ktrym gra Bourbon i ludzie Kamieskiego. Wszystko za wieczy patetycznym wykrzyknikiem pod adresem spoeczestwa francuskiego: O filantropi i polonofile! Co mylicie obecnie o tych tak zwanych dzielnych Polakach? Nie ograniczy si niestety Mochowski tylko do takiej prby ekspresji pisarskiej. Wymienia nazwiska, imiona, aktualne i dawniejsze adresy polskich uczestnikw Komuny. W dobie szalejcej reakcji wersalczykw rwnao si to czsto wyrokowi mierci lub cikich robt. Wiele wskazuje na to, i Mochowski pomaga w delatorskiej robocie sekretarzowi ambasady rosyjskiej w Paryu, Obrezkowowi. Po wybuchu wojny francusko-pruskiej 1870 roku ambasador rosyjski w Paryu, Okuniew, jak wielu innych dyplomatw, wyjecha do Tours. W stolicy Francji pozosta wanie Obrezkow, ktry wysya raporty na rce ministra spraw zagranicznych Rosji, Gorczakowa i naczelnika kancelarii rosyjskiego MSZ, Petersona. Obrezkow by postaci drugorzdn, ale zna teren i jzyk francuski, wykazywa niez orientacj w ruchach politycznych i spoecznych, mia dobrych informatorw w rodowiskach polskiej emigracji. Po upadku Komuny raporty Obrezkowa zawieray listy nazwisk Polakw-komunardw. rda informowania wiarygodne i cise - chwali si swym mocodawcom w Petersburgu. Czy mia na myli osob Beliny-Mochowskiego?

W kadym razie skutki tej akcji byy przeraajce. Wykazy nazwisk uczestnikw Komuny, midzy innymi Polakw, byy rozsyane jako listy gocze przez wadze francuskie do pastw europejskich. Wielu z nich wydanych zostao policji francuskiej i skazanych przez wojskowe sdy dorane. Innym zabraniano wjazdu do Belgii, Anglii, Austrii i Niemiec. Jak powiada zajmujca si udziaem Polakw w Komunie Paryskiej Krystyna Wyczaska informacje policji europejskich byy uderzajco zbiene z listami nazwisk przekazywanymi przez urzdnikw rosyjskiej placwki dyplomatycznej we Francji do centrali w Petersburgu oraz z publikowanymi w propagandowej broszurze Beliny-Mochowskiego nazwiskami Polakw. Mochowski wypeni idealnie zamwienie wywiadu rosyjskiego w Europie. Jego broszura uczynia wiele zego emigracji polskiej. Pogbia niech zachowawczej opinii francuskiej do Polakw. Znajdowaa wielu czytelnikw wrd Francuzw, ktrzy na podstawie faszw Beliny zaczli stawia znak rwnoci midzy kadym Polakiem a gronym burzycielem adu spoecznego. Skrajnie prawicowa prasa francuska podchwycia ton oszczercy, obudnie bolaa nad dotychczasowymi sympatiami Francuzw dla Polakw. Filantropi i polonofile istnieli wprawdzie nadal, ale w atmosferze powszechnej nagonki obawiali si zabiera gosu. A dziw bierze, e wrd denuncjowanych i spotwarzanych Polakw nie znalaz si aden sztyletnik, ktry uwolniby rodakw od takiej kreatury... By Mochowski nieocenionym pomocnikiem faszerskich operacji Kamieskiego, nienawidzc przy tym miertelnie osawionego Bourbona. Skadajc swe paszkwile na Polsk i Polakw upomina si dzielnie o pienidze: I moje pienidze! Zawsze pienidze. O Ekscelencjo! Czuj si jak natrtny, uciliwy darmozjad... Zbytek kokieterii! Uciliwy finansowo to Mochowski moe i by, ale darmozjadem na pewno trudno go byo nazwa! Choby po celnym strzale w Komun mia prawo upomina si o order carski: Bd czu si szczliwy - pisa -jeli otrzymam za dugi okres mojej dziaalnoci w. Stanisawa lub inny order. Moje ostatnie dzieo o Polakach i Komunie zasuguje rwnie, w zwizku ze spraw faszerstw, na uwag. Koniec ycia Mochowskiego by niejasny. Wraz z upadkiem Komuny i stabilizacj ukadw midzynarodowych na cztery dziesiciolecia sprawa polska schodzia z widowni europejskiego ycia politycznego. Mochowski i jako agent, i jako patny paszkwilant rosyjski nie by ju potrzebny. Pisywa jeszcze, ale byy to ju pody poronione. W latach osiemdziesitych XIX wieku wyda grafomask monografi o wczesnych malarzach francuskich. Nawet w takiej ksice, dalekiej zdawaoby si od spraw politycznych, dawa wyraz swej antypatii do Polski. Posya te jakie materiay do Dziennika Warszawskiego, ktre jednak inni ju autorzy wykorzystywali do opluwania emigracji polskiej. W kadym razie y dostatnio, gdy imperium carw nie zapomniao o jego niegdysiejszych zasugach.

Judasz w Zurychu

Byo to 14 sierpnia 1872 roku. Tego dnia po poudniu w kawiarni Caf Mller na jednym z przedmie Zurychu zjawi si Sergiusz Nieczajew, czowiek, ktry od lat by legend i chlub caej podziemnej rewolucyjnej Rosji. Za jego gow Ochrana wyznaczya bajosk nagrod, cigaa go caa sfora rosyjskich i midzynarodowych szpicli. Ot, gdy tylko Nieczajew zaj miejsce przy stoliku, przysiad si do niego polski emigrant Adolf Stempkowski. W kilka minut pniej oficer andarmerii szwajcarskiej poprosi Nieczajewa na ulic i tam zaoy mu kajdanki. Stempkowski rzuci si z kastetem broni Nieczajewa, ale szybko go rozbrojono. Historia z kastetem bya sfingowana, gdy Judaszem, ktry wyda Nieczajewa by wanie Stempkowski. Rosyjski rewolucjonista zosta przekazany do kraju. Otrzyma kar mierci, zamienion na wieloletnie wizienie w twierdzy szlisselburskiej, gdzie zmar po nieudanych prbach ucieczki... Podobnie jak Mochowski, Stempkowski zaczyna jako aktywny uczestnik wydarze roku 1863, zaangaowany w cywilnej organizacji powstaczej. Przed wybuchem powstania pracowa jako urzdnik magistratu warszawskiego, sprawowa jaki urzd w przedpowstaniowej organizacji narodowej, by notowany przez policj rosyjsk jako niebezpieczny agitator modzieowy. To on zorganizowa w roku 1861 koci muzyk pod oknami jednego z rosyjskich generaw, kierowa te akcj protestacyjnego zamykania sklepw po masakrach manifestacji patriotycznych na ulicach Warszawy. W czasie powstania by oficerem policji narodowej, bra czynny udzia w podpaleniu ratusza warszawskiego, gdzie spono wiele dokumentw obciajcych dziaaczy powstaczych. Z fal emigracji popowstaniowej znalaz si na Zachodzie i osiedli si w Zurychu, gdzie ima si rnych zawodw: pracowa w restauracji, potem jako stolarz, by wreszcie zosta... agentem Ochrany. Prawdopodobnie to wanie Stempkowski by tym zuryskim korespondentem Dziennika Warszawskiego, ktrego wytrwale tropili akademicy polscy w Szwajcarii, rozbijajc skrzynk pocztow. W kadym razie, to oni niebawem mieli go zdemaskowa. Swe przesycone jadem i nienawici korespondencje dla redaktora Pawliszczewa pisywa Stempkowski w Zurychu od roku 1865, zmieniajc ostatecznie zawd - wyspecjalizowa si w malowaniu porcelany. Nie mia takiego nerwu publicystycznego jak jego kolega po fachu, Mochowski - bardziej nadawa si na agenta ni na pisarza-oszczerc - ale Pawliszczew by z niego nader zadowolony. Uwaa Stempkowskiego za wietnie zorientowanego w sprawach emigracji polskiej i rosyjskiej. Kiedy w 1870 roku rozstawa si z Dziennikiem Warszawskim, ktry ustpi miejsca carskiej urzdwce w jzyku rosyjskim, skierowa do III Oddziau nader ciepy list, w ktrym pisa: Pan ten suy mi przez sze lat, jest jednym z najlepiej zorientowanych w sprawach emigracji. Rozstajc si z nim prosz zwikszy jego honorarium do 50, a ju co najmniej do 40 rubli. Zreszt Pan sam wie lepiej ode mnie, w jakim stopniu naley wynagradza podobnych agentw. W swych pamfletach dla Dziennika lubowa si Stempkowski w niewybrednych epitetach. Emigracj nazywa zawsze uciekinieri nasz, o zaoycielu Muzeum Polskiego w Rapperswilu, Platerze pisa, e ten zbiera rupiecie, za siedzib Muzeum okrela mianem Olej Gry. Z kolei socjalici polscy wrd ktrych odgrywa zreszt znaczn rol - to gmina socjalistopatw, genera Taczanowski to jenera uciekinier, Mierosawski to jenera blagissimus, a zacny i naiwny Agaton Giller(ktry i jego po zdemaskowaniu broni zaarcie) to jenera sztyletnikw, ktry chwyci si sposobu wyudzania pienidzy, sprzedajc po 5 frankw medale brzowe na pamitk upadku Ojczyzny. Dzielny dowdca roku 1863, Ignacy Chmieliski zasuy na epitet bandyta, Langiewicz oberpolicmajster, a Hauke-Bossak - eksdyktator. Rozpisywa si Stempkowski z luboci o braku moralnoci wrd polskiej emigracji. Wymienia wszystkie pijatyki, burdy, wzajemne pomwienia

i oszczerstwa, babra si w tym, kto zdradza on, a kto kochank, kto wysuguje si obcym dziennikom, a kto ebrze o zasiek na pokojach Hotelu Lambert, kto dla pienidzy zmienia przekonania, kto gono woa o niezomnoci trwania na emigracyjnej reducie a po cichu biega do ambasady rosyjskiej w Paryu i Londynie, skadajc proby o amnesti carsk. Cz materiaw Stempkowskiego redaktor Pawliszczew uwaa za tak cenn dla pniejszych prowokacji i werbowania agentw, e rezygnowa z ich druku i posya do archiww Ochrany. Studenci polscy w Zurychu dopili swego i zdemaskowali Stempkowskiego jeszcze nieco wczeniej, ni wpad Mochowski. Oskarycielem przed Najwyszym Trybunaem Przysigych Emigracji Polskiej w Zurychu by akademik Jerzy Kurczewski. W marcu 1868 roku Trybuna uzna Stempkowskiego winnym zarzucanych mu przestpstw przeciw wasnemu narodowi, a mianowicie tego, e suc Moskalom denuncjowa i czerni emigracj wobec narodu. Zwaywszy, e jako szpieg i korespondent Dziennika Warszawskiego jest szkodliwy dla caej spoecznoci polskiej jako taki z teje wyrzucony i wszelkie prawa suce Polakowi odjte mu by winny. Najwyszy Trybuna stanowi: Adolfa Stempkowskiego o szpiegostwo i korespondowanie do Dziennika Warszawskiego przekonanego, pozbawiajc go wszelkich praw, odsdza od czci i wiary, honoru i imienia Polaka wobec caego narodu polskiego. Stempkowski zbytnio si tym nie przej i starym zwyczajem odwoa si zaraz do paryskiej emigracji, przedstawiajc wyrok zuryski jako zbrodnicze knowanie agentury moskiewskiej, a siebie jako niewinn tych knowa ofiar. Poniewa pienidzy mu nie brakowao wyda tez wasnym sumptem publiczn obron, Memorandum w sprawie pamfletu wydrukowanego dnia 8 marca 1868 roku przez studentw zuryskich na Adolfa Stempkowskiego. W samej Szwajcarii o niewinnoci Stempkowskiego najmocniej przekonani byli: nieposzlakowanej opinii Aleksander Dubiecki (otoczony nadto nimbem brata Mariana, sekretarza Traugutta) i Jzef Radomiski. Paryski Trybuna Emigracyjny wieci samymi znakomitociami. Przewodniczy mu jeden z twrcw Towarzystwa Demokratycznego Polskiego, Jan Nepomucen Janowski, a w jego skadzie widzimy m. in. Jarosawa Dbrowskiego, Wincentego Mazurkiewicza (szwagra Mierosawskiego) i Aleksandra Frankowskiego. Penomocnikami pokrzywdzonego byli Jzef Radomiski, Wadysaw Nowosielski i Jan Karowicz. Ten ostatni, pod pseudonimem Janka Biaego, by do jesieni 1863 roku naczelnikiem andarmerii narodowej w Warszawie i zna z tego okresu Stempkowskiego z jak najlepszej strony, jako gorliwego, a nawet fanatycznego wykonawc wyrokw na zdrajcach ojczyzny i szczeglnie okrutnych oficerach i urzdnikach rosyjskich. Co susznie napitnowaa modzie - popsuli starsi rehabilitujc gadzin. W werdykcie paryskim mwi si wiele o gorliwoci i powiceniu Stempkowskiego w penieniu obowizkw podczas powstania, o szacunku na jaki zasuy, o jego oburzeniu na wyrok zuryski, co dowodzi, i zachowa w caej sile uczucia Polaka, a wic o tak wielk zbrodni, o jak go oskarenie obwinia, nawet posdzonym by nie moe. Stempkowski zosta cakowicie uniewinniony 4 padziernika 1868 roku. Trybuna paryski zatroszczy si nawet o jego dalsze losy w Szwajcarii, zalecajc mu aby zachowa si jak najspokojniej, nie szukajc adnego odwetu i zemsty, bd porednio, bd bezporednio, na tych ktrzy na wyrok potpiajcy wydali, ani te na ogle wychodstwa w Szwajcarii przebywajcego, aby najdalej z kocem biecego roku opuci Szwajcari z on i dziemi i przenis si do innego kraju, dajc tym

dowd, i pragnie y jak na wychodc polskiego, przystoi, ustpujc z miejsc, w ktrych spokj powszechny mgby zakci. Stempkowski powrci do Szwajcarii, ale do orzeczenia paryskiego nie zastosowa si i z Zurychu nie wyjecha. Po 1870 roku, kiedy Pawliszczew opuci swj warszawski posterunek, kierowa Stempkowski szpiegowskie raporty prosto do Oddziau III. Informowa o rnych sprawach. O wysyaniu do Rosji faszywych banknotw przez emigranta rosyjskiego Baryego. O organizowaniu polskich band ochotniczych pod dowdztwem Hauke-Bossaka, Jezioraskiego i wietorzeckiego, ktre odda si miay do dyspozycji Garibaldiego. O otwarciu Muzeum Rapperswilskiego. Teraz ju nie Pawliszczew, ale najwyszy zwierzchnik Ochrany by bardzo ze Stempkowskiego zadowolony. W raporcie do Aleksandra II pisa: Trzy lata temu zosta zaangaowany w charakterze zagranicznego agenta Adolf Stempkowski, ktry do tego czasu by korespondentem Dzienniku Warszawskiego i w tym charakterze okazywa bardzo wane usugi w dekonspirowaniu planw i dziaalnoci polskiej emigracji oraz w podrywaniu jej kredytu moralnego w Polsce. Wszystko jednak ma swj kres, ajdactwo te. abdzim piewem Stempkowskiego byo wydanie w rce policji szwajcarskiej Nieczajewa. Nacisk Rosji na wadze szwajcarskie by tak wielki, e zgodziy si one, by przy aresztowaniu Nieczajewa obecny by specjalnie delegowany z Rosji adiutant carskiego szefa andarmerii, major Nikolicz-Serbogradzki, ktry natychmiast przej winia i odstawi do Petersburga. Teraz nawet najbardziej naiwnym otworzyy si oczy. Wzburzenie byo ogromne. Cz emigrantw domagaa si, aby zabi agenta. Inni chcieli zorganizowa nowy sd honorowy, ktry przywrciby wano werdyktu zuryskiego. Stempkowski przestraszy si i przenis chwilowo do Berna. Zabiega usilnie o amnesti i moliwo powrotu do Krlestwa z on i trojgiem dzieci. Wadze carskie zwlekay jednak, wobec czego Stempkowski 16 lutego 1873 roku sfingowa zamach na siebie, oskarajc o zorganizowanie go cukiernika-emigranta, Witolda Skrzyskiego. Wtedy dopiero Aleksander II udzieli zasuonemu i zagroonemu agentowi amnestii, dodajc w dowd uznania brylantowy piercie wartoci 350 rubli. Ale amnestionowanemu nagle przestao si spieszy pozosta w Bernie, wspdziaajc w prowokacyjnych faszerstwach pieninych. Dopiero w lipcu 1874 roku uzna sw role za zakoczon i wyjecha do Niemiec, obawiajc si aresztowania. Policja szwajcarska znalaza w jego berneskim mieszkaniu adne archiwum, midzy innymi list polskich uczestnikw Komuny z ich aktualnymi adresami, ktr przygotowali Stempkowskiemu...emigranci polscy obdarzajcy go do niedawna zaufaniem! We Lwowie, dokd zawita w 1875 roku, poczyna sobie bezczelnie. Pozwa przed sd Skrzyskiego za rzekome zorganizowanie zamachu na swe ycie. Skoczyo si to jednak dla niego najfatalniej, o czym donosio z satysfakcj zuryskie pismo Wici: Zgoa najniefortunniej powiodo si tutaj Stempkowskiemu, bo prcz przegrania procesu obroca oskaronego zmusi go przyzna si, e to on wyda Nieczajewa moskiewskiej policji, do czego wcale nie by naglony przez policj szwajcarsk. Zagranicznym agentem Ochrany, teraz rezydujcym w Galicji, pozostawa Stempkowski do 1883 roku, kiedy to zosta zwolniony, otrzymujc dobr emerytur.

Juliana Baaszewicza wejcie na scen


Wrd tych wszystkich blotek, waletw i krli w talii kart zagranicznych agentw Ochrany pojawi si niekwestionowany as, swoisty geniusz, do koca bezkarny, grajcy sw parti zawsze va banque, elegancki, olniewajcy, czarujcy, hojny pseudohrabia, pseudoantykwariusz i pseudomecenas sprawy polskiej w Anglii - Julian Aleksander Baaszewicz vel Albert Potocki. Pochodzi z niezamonej rodziny szlacheckiej na Wileszczynie. Urodzi si dokadnie w samym rodku powstania listopadowego - 1 lipca 1831 roku. W wieku dziewitnastu lat wstpi ochotniczo do armii rosyjskiej jako podoficer na wasnym utrzymaniu. W roku 1852 zwolniono go ze suby z powodu choroby. Gdy wybucha wojna krymska poczu si na tyle dobrze, e zwrci si w czerwcu 1854 z prob do Mikoaja I o ponowne przyjcie do wojska. W podaniu pisa, e wystpi z wojska nie tylko z powodu choroby, ale rwnie zego stanu majtkowego, nie pozwalajcego mu utrzymywa si na odpowiednim poziomie z wasnych funduszw. Istotnie, rodzina Baaszewiczw bya przeraliwie uboga i nie moga wesprze syna. Mona wic przypuszcza, e wojn krymsk, w czasie ktrej ponoszca klski Rosja potrzebowaa napywu nowych si do wojska, potraktowa Baaszewicz jako wietn okazj do zrobienia byskawicznej kariery oficerskiej. Zawid si jednak w tych nadziejach. Przyjto go wprawdzie do korpusu grenadierw, gdzie w listopadzie 1855 roku awansowa do najniszego stopnia oficerskiego proporszczyka, ale w marcu 1858 poda si znw do dymisji ze wzgldw rodzinnych, opuszczajc tym razem nieodwoalnie armi carsk w stopniu podporucznika. W istocie zwierzchnicy uwaali go za mao pilnego oficera i sami skonili do dymisji. Nie wiemy, czy wiele stracia armia rosyjska pozbywajc si Baaszewicza, wiemy za to, co zyska w jego osobie carski wywiad! W 1859 roku widzimy naszego bohatera w stolicy carw. Nie czu si tam zbyt pewnie. Bez pienidzy, bez znajomoci, niezamony szlachetka mg si najwyej stara o przyjcie na jak wysz uczelni, ale do nauki nie mia ochoty. Moe wic zosta literatem? Prbuje wydawa miesicznik naukowoliteracki Orze, ale po ukazaniu si czterech numerw pismo upada, nie wzbudzajc niczyjego zainteresowania. Jeli zdolnoci literackie Baaszewicza byy na miar straszliwych wierszyde, ktre udao mu si wyda w roku 1860 nakadem Gotiego w zbiorze Niezabudki z brzegw Newy, to znw literatura stracia niewiele. Poza paskimi motywami z dawnych dziejw Polski peno tu byo yciowych kompleksw nieudacznika, cierpicego, i nie naley do wyszych sfer. Jestem szlachcicem i z dawnego rodu - woa, na przykad, w arcydziele Magnat w stolicy - Ja u monarchy miaem posuchanie! A tu panisko daje harde zdanie. Pozbawionemu skrupuw i uczu patriotycznych modziecowi pozostaje tylko jedna droga - agenta policji. Tupetu mu nie brakowao. Zwrci si do brata carskiego, wielkiego ksicia Michaa z memoriaem o rozwoju ruchu patriotycznego w Krlestwie, ale ksi nawet nie raczy mu odpowiedzie. Wypomina to pniej, w okresie swej wietnoci, drugiemu bratu imperatora, wielkiemu ksiciu Konstantemu, namiestnikowi Krlestwa Polskiego, tu przed wybuchem powstania styczniowego. Mimo tych alw uwaa swj memoria za pocztek suby agenta politycznego tak w Rosji, jak i za granic, z bezgranicznym oddaniem cesarzowi i ojczynie (rosyjskiej oczywicie!).

Poniewa Baaszewicz mia due ambicje i nie chcia zaczyna wiernej suby rosyjskiej ojczynie od najniszych szczebli patnego donosiciela, wci nosi si ze miaym zamiarem dotarcia jako do cara Aleksandra II. Umia bacznie obserwowa co dzieje si w Rosji, przede wszystkim za starcie dwch obozw: liberalnego i konserwatywnego. Caa konserwatywna Rosja bya miertelnie zaniepokojona, i liberalne prdy modne wrd szerokich krgw arystokracji oraz czci wyszych urzdnikw i wojskowych utoruj drog rewolucji socjalnej. Baaszewicz czytywa pilnie artykuy czoowego publicysty reakcyjnej Rosji, Katkowa, ktry kad prb reformy przedstawia jako spisek jezuickopolski. Wygrywajc ten obdny strach i nienawi do Polakw, w czasie gdy Warszawa i cae Krlestwo Polskie ogarnite byy potniejcym ruchem patriotycznym, zaproponowa w maju 1861 metropolicie moskiewskiemu Filaretowi ujawnienie wielu wanych szczegw o gotujcym si powstaniu w Polsce i na Litwie. Metropolita przyj go, wysucha memoriau - krtkiego zreszt, Baaszewicz nie mia jeszcze w tym czasie takich moliwoci zbierania informacji jak p roku pniej odebra zaczone broszury utrzymane w duchu radykalnym i antyreligijnym, ktre rozpowszechniano na uniwersytecie moskiewskim, kijowskim, charkowskim i kazaskim oraz odezw generaa Ludwika Mierosawskiego nawoujc do powstania. Cao przesa carowi zaznaczajc, e rozmwca zrobi na nim dobre wraenie. Jest inteligentny, gorliwy, pragnie suy monarsze nie tylko dla pienidzy, ale z przekonania, i wszelkie bunty to rzecz witokradcza. Ma ambicj, aby by raczej pracownikiem wywiadu ni zwykym informatorem. Cesarz z zainteresowaniem przejrza w swym gabinecie materiay Baaszewicza, ktry pisa: Zajcia w Polsce byy mi znane od przyjedajcych z Krlestwa. Aby pozna ich przyczyny, udaem si do Wilna, gdzie zebraem potrzebne dane o istniejcych we Francji i innych krajach Europy polskich klubach organizujcych spiski i rozruchy.Jak wida mia Baaszewicz dusz policjanta, gdy we wszystkich ruchach narodowych i spoecznych widzia robot zagranicznych orodkw dywersji! Jest gotw - przekonywa dalej cara - podj si zadania wyjazdu za granic, wejcia do organizacji i stowarzysze emigracji polskiej i takiej w nich dziaalnoci, ktra sparaliowaaby skutecznie burzycielskie plany w Krlestwie i w caym imperium. Aleksander II poleci Baaszewiczowi zgosi si do szefa Ochrany, ksicia Wasyla Dogorukowa. W III Oddziale rozgorzaa maa wojna, gdy niektrzy wysi funkcjonariusze nie byli Baaszewiczem zachwyceni. Okrelali go jako blagiera, zdrajc i osobnika wtpliwych przekona, z ktrego bdzie marny poytek. Jake bardzo si mylili! Wydaje si, e zagray tu podranione ambicje. Baaszewicz wchodzc na agenturaln scen uy nietypowej drogi - protegowa go metropolita, pniej sam monarcha. W kocu najwyszy areopag ochraniarski zadecydowa - na szczcie dla swej instytucji by zaangaowa adepta. 31 maja 1861 roku hrabia Piotr Szuwaow powiadamia znanego nam ju hrabiego Tostoja w Paryu o bliskim przyjedzie nowego agenta, ktry bdzie komunikowa Ochranie za porednictwem Waszej Ekscelencji wszystko, co tylko pod wzgldem politycznym za granic okae si godne uwagi.

Znamienny test

Przed wyjazdem poddano Baaszewicza szerokiemu testowi, ktry mia sprawdzi stopie jego orientacji w zagadnieniach politycznych, jego inteligencj i przekonania. Nasz bohater musia odpowiedzie na nastpujce pytania Jak zwalcza wywrotow, rewolucyjn propagand na terenie imperium? Jak postpowa z ludmi bez staego zajcia, ktrzy rekrutowali si przewanie z byych chopw paszczynianych? Co sdzi o pooeniu chopw w Krlestwie Polskim i zachodnich guberniach Rosji? Baaszewicz rozwin szerok gam pogldw. Filarem antyrzdowej, burzycielskiej propagandy w Rosji s zakazane wydawnictwa - dzieo partii rewolucyjnej dziaajcej w rnych warstwach spoeczestwa, szczeglnie wrd wrogiego szlachcie kupiectwa. Prawie wszyscy kupcy przywo z zagranicy publikacje Hercena, a przekupni celnicy przymykaj na to oczy. Te emigracyjne druki odbija si nastpnie na domowych drukarenkach i rozpowszechnia wrd szerokich warstw ludnoci imperium, szczeglnie wrd studentw, ktrzy nienawidz caratu i marz o przewrocie. Studenci to element wysoce niebezpieczny, gdy maj dostp do bibliotek wydawnictw zakazanych. Od nich liberalna i rewolucyjna zaraza pynie do oficerw korpusu grenadierw i innych formacji, std trafia te do warstw najniszych. Na szczcie Baaszewicz nie wiedzia nic o petersburskich polskich konspiracjach wojskowych, np. o kku Zygmunta Sierakowskiego. C proponowa nowy suga Ochrany? Utworzenie w Berlinie lub Lipsku prywatnego czasopisma finansowanego przez rzd rosyjski. Czasopismo to przeciwdziaaoby propagandzie Hercena. Naley wzmc surowo celn na granicy. Sprzedawcw i kolporterw nielegalnych publikacji trzeba energicznie ciga sdownie, kara pieninie a take zabrania im mieszkania w stolicy i duych miastach imperium. Pomys czasopisma w Niemczech nie doczeka si wprawdzie realizacji, ale rzd rosyjski chtnie subwencjonowa niektre pisma francuskie, zamieszczajce publikacje w duchu jego interesw. Szczeglnie tytu Le Nord uchodzi za niemal poficjalne pismo rosyjskie. A c pocz ze studentami? Naley im zabroni drukowania wykadw, gdy pod tym pozorem odbijaj nielegalne druki. Zamkn bibliotek uniwersyteck i skonfiskowa ksigozbir. Niech konfidenci policji zapisz si na uczelnie i szpieguj modzie. Jeeli zapie si studenta na rozpowszechnianiu nielegalnej literatury - odda go w sodaty. Przeci kontakty modziey akademickiej i oficerw. Dalej szy jeszcze dokadniejsze sugestie: Studenci maj obowizek staego uczszczania na wykady. Nie wolno im nosi ubra cywilnych, wsw i brody, gdy wtedy nie bd gin w tumie, w ogle brodacze i wsacze to osobnicy dla policji z gruntu podejrzani. Zabroni studentom odwiedzania szynkw, spacerw nocnych po miecie i bulwarach, gdy to notoryczna okazja do zbrodniczych zgromadze. Gospodarze mieszka wynajmowanych studentom powinni zabrania modziey nocnych zgromadze i wymaga wczesnych powrotw do domu. Wacicieli, ktrzy nie zechc przestrzega tego nakazu, naley z ca surowoci kara pieninie. Modzi Polacy studiujcy w Petersburgu mog mieszka tylko w pojedynk.

ebrakw i ludzi bez staego zajcia wyapywa i umieszcza w domach pracy przymusowej. To pasoyty na zdrowym ciele spoeczestwa - uchylanie si od pracy na rzecz pastwa to cikie przewinienie. Przystpujc do spraw polskich, w ktrych uwaa si bdzie niebawem za niezastpionego eksperta, proponuje Baaszewicz takie oto rodki wobec chopw: Dla szybkiego oddzielenia ich od wacicieli ziemskich naley wykupi natychmiast dla nich ziemi w drodze puszczenia rzdowych papierw procentowych, albo te umoliwi chopom Krlestwa Polskiego, Litwy i Ukrainy przesiedlenie na ziemie pastwowe lub te do sabo zaludnionej guberni. Co do emigracji polskiej, to przed wyjazdem i poznaniem tych rodowisk nie chcia si Baaszewicz wypowiada. Zaznaczy tylko, i na emigracji jest sporo ludzi pochodzenia gminnego, ktrzy znajdujc si w ndzy atwo staj si narzdziem dziaa wywrotowych. Naley ich rnymi sposobami cign do kraju, ogaszajc na przykad amnesti dla zbaamuconych przez szlacht.

Zmartwychwstay nieboszczyk
W Paryu znalaz si Baaszewicz ju w lipcu 1861 roku. Wpad przy tym na pomys wskrzeszenia pewnego nieboszczyka, ktry istnia do niedawna jako ywy i autentyczny hrabia Albert Potocki, pukownik armii carskiej. Tene Potocki zmar na choler na Kaukazie w roku 1847. By to pomys tak bezczelny, e uda si. Kim by hrabiowski nieboszczyk? Mia wszystkie cechy charakteru Baaszewicza, ale take i te, ktre ten chciaby posiada. Jego opiekun i przewodnik z lat szkolnych, Kajetan Komian, wspomina w swych pamitnikach, i by bystrym, dowcipnym, przenikliwym, jak chcia - miym. Bywa w salonach, celujcy ucze (w Liceum Warszawskim), osign wpyw na kolegw. ywy, utalentowany poeta, stworzony na agitatora, mia rozum, dowcip, imaginacj, zarazem pocho i lekko charakteru. Zaczyna bardzo opozycyjnie, malujc napis patriotyczny na egzemplarzu konstytucji Krlestwa Kongresowego. Kolega pniejszych - cho z rnych biegunw - saw takich, jak Maurycy Mochnacki i margrabia Aleksander Wielopolski, rzuci szko i zaywa renomy bohatera na warszawskim gruncie. Nalea wraz z Mochnackim i Wielopolskim(!) do Zwizku Wolnych Polakw, bardzo jakobiskiej tajnej organizacji, dziaajcej od lata 1819 roku wrd akademikw i licealistw warszawskich. Wolni Polacy zbierali si noc na Grach Dynasowskich, w okolicy mao wtedy zabudowanej, na tyach obecnego Teatru Polskiego. Obrzdy tych nocnych zebra byy malownicze i mogy dostarczy dreszczykw emocji modym wielbicielom Marata i Wertera. Przynoszono pod paszczami zdobyte gdzie stare pistolety lub zardzewiae szpady, skadano przysig przeciw despotom i fanatykom. Jak pisa w swym raporcie denuncjator Zwizku, kapitan Kozakow, to gniazdo zowrogie wysuwao na czoo swego programu nierozsdn narodowo polsk, wypisywao haso mier tyranom!, wystpowao przeciw monarchiom i religii rzymskokatolickiej jako sprzyjajcej despotyzmowi i bdcej jego podpor. Dodatkowym smaczkiem jest dla nas udzia w tym jakobinizmie Wielopolskiego, przyszego tpiciela wszelkich spiskw, konspiracji i ruchw burzycielskich.

Uniknwszy jakim cudem wizienia i ledztwa po wykryciu Zwizku szuka wci Potocki, duch niespokojny, nowych przygd. Awanturnicza yka kazaa mu uciec nagle do Ameryki aciskiej, ale dojecha tylko do Londynu, gdzie przez hulanki znalaz si w ndzy i mg wrci do lekkomylnie porzuconego kraju tylko dziki pomocy Edwarda Lubomirskiego i Eustachego Sapiehy. Wielki ksi Konstanty posa za to karnie modego Alberta do korpusu litewskiego w Biaymstoku, gdzie suy w randze junkra. W wojsku Potocki zdemoralizowa si ostatecznie. Wyrs na cynika i intryganta, szulera, rozpustnika i nacigacza zdradzajcego nadto homoseksualne skonnoci. Stary Komian patrzy na to ze zgroz, widzc jak jego wychowanek znajduje szczegln satysfakcj w drczeniu i skcaniu ludzi, rozbijaniu maestw, skadaniu przeoonym donosw na kolegw. Nie jest jednak czowiek we wszystkim zy. Gdy w 1830 roku wybucha powstanie listopadowe, Potocki skada podanie o przeniesienie na front kaukaski, nie chcc walczy z rodakami. Na Kaukazie nie byo mu le, gdy by adiutantem generaa Rosena, ktrego zna jeszcze z Biaegostoku, potem otrzyma nominacj na zarzdc Mingrelli. W ogle by ajdakiem dajcym si lubi! Delegowany przez Rosena subowo do Petersburga zrobi bardzo dobre wraenie na dworze, nawet na antypatycznym i lodowatym Mikoaju I. Wyrazem tych faworw byo przeniesienie Potockiego do gwardii carskiej w stopniu kapitana. Kapitan gwardii znaczy w rosyjskiej hierarchii wojskowej co najmniej tyle, co pukownik wojsk liniowych. Niestety, fawory dworskie nie przynosiy pienidzy, a Potocki by stale bez grosza, przegrywajc wszystko w karty i tracc na pijastwa. Poprosi wic o przeniesienie, ju w randze podpukownika, na Woy. W 1842 roku widzimy go z jego dywizj w Warszawie, gdzie sta si ulubiecem salonw i organizatorem zabaw. Mia atwo pisania przyjemnych, artobliwych wierszy i epigramatw, ktre czytywa w salonach. W tej epoce syn w Warszawie salon pani Lewockiej, damy znanej z patriotyzmu, ktra nie przyjmowaa Rosjan, ani w ogle ludzi w zaborczych mundurach. Tote, gdy pojawi si tam kiedy pan Albert w pukownikowskich szlifach, zdziwienie byo powszechne. Ale poczciwa pani Lewocka zaraz ogosia, i to nasz bard, nasz wieszcz, pan Albert Potocki, przymusowo wcielony do wojska moskiewskiego i wysany na Kaukaz. Wiekowa ju dama zapamitaa zapewne incydent z Konstantym, ktry dwadziecia lat wczeniej posa Potockiego w sodaty(nie na Kaukaz, lecz do Biaegostoku) i wierzya teraz wicie, i cierpi on dotd noszc znienawidzony mundur carski! Potocki by rozrywany. Znudziy mu si pijastwa i hazardy, mia teraz upodobanie do wyszych rozrywek. Porzdnie teraz rozebrane wieczory, jak przed karnawaem - zachwyca si w licie do przyjaciela modych lat, Andrzeja Edwarda Komiana - w poniedziaek u Niny uszczewskiej, wtorek u Kossakowskich, roda u pastwa Maachowskich, czwartek u pani Franciszkowej Potockiej, dokd bdziemy z Bliskim pno przychodzi, bo nie chcemy utraci naszych konfabulacji u Niepokoyczyckiego. Pitek u pani Dembowskiej, u ktrej nie bywam, w sobot u ksiny Teresy Jabonowskiej, a w niedziel Zamek dla wybranych [czyli u ksicia Paskiewicza, tyrana Krlestwa i jego ony, kokietujcej dla odmiany wysze sfery stolicy, jakeby inaczej! - przyp. aut.] U pani Franciszkowej wieczory najliczniejsze, u Niny najrozumniejsze, u Kossakowskich i ksiny Teresy najmilsze. Odzyska wic hulaka u schyku ycia patriotyczn twarz tym bardziej, i podczas suby na Kaukazie zbliy si do znanego dekabrysty, Aleksandra Bestuewa, brata powieszonego Mikoaja. Teraz

procentowao to w Warszawie, ktra i niedzielne wizyty na Zamku u Paskiewicza rozgrzeszaa mwic, i jako przymusowy pukownik musi tam bywa... A potem wrci Potocki na Kaukaz, gdzie sta si ulubiecem naczelnego wodza ksicia Woroncowa, onatego z crk hetmana-targowiczanina Branickiego, Elbiet. Woroncow powierzy Potockiemu zarzd kwatery i swej rezydencji. Pewnie by si w ten sposb doczapa i szlifw generalskich, gdyby nie epidemia cholery, ktra pooya kres yciu tego dziwacznego czowieka.

Faszywy hrabia i prawdziwy prowokator


Takiego to nieboszczyka ekshumowa teraz nasz Baaszewicz. Wiele go czyo ze zmarym, ale jedno przecie dzielio. Cho by Albert Potocki typem spod ciemnej gwiazdy, nigdy nie by zdrajc ojczyzny ani dla pienidzy, ani dla kariery! Naley podziwia niesychany tupet Baaszewicza, ktry na lat trzydzieci mianowa si hrabi Potockim. y w tym czasie przecie na emigracji w Drenie margrabia Aleksander Wielopolski, ktrego mia by szkolnym koleg. y i Andrzej Edward Komian, ktry przez kilka lat przebywa na emigracji, ocierajc si dosownie o swego rzekomego przyjaciela z lat modoci. W 1864 roku wraz z jego synem, Adamem Komianem, podpisywa Baaszewicz vel Potocki adres hodowniczy do Garibaldiego. yli rni rosyjscy arystokraci pamitajcy Alberta Potockiego z Petersburga i Kaukazu, yli blisi i dalsi kompani jego ekstrawaganckich hulanek. y licznie rozrodzony i stale podrujcy klan Potockich, ktrych ubogim, ale rzeczywistym krewniakiem by nieboszczyk. Mia wreszcie pukownik Albert chyba jak rodzin? I nikt nie zawoa, e krl jest nagi, e londyski antykwariusz i radykalny dziaacz polskiej emigracji to oszust! Wielu z tych ludzi wiedziao z pewnoci, i rzeczywisty Albert Potocki zmar na choler. Niewiarygodne... Baaszewicz musia znale pierwsz ofiar, ktra daaby si nabra i wprowadzia go w krgi polskiej emigracji. Zosta ni dzielny genera Henryk Dembiski, bohater wyprawy na Litw w roku 1831 i brawurowego przedarcia si z powrotem do Warszawy, jeden z wodzw kampanii wgierskiej roku 1849, a przy tym czowiek atwowierny, ambitny, dny pochlebstw, jeden z liderw prawicy emigracyjnej. Nic przeto dziwnego, i sta si atwym upem wkraczajcego na scen prowokatora. Baaszewicz sfabrykowa listy hodownicze do generaa od nieistniejcego, wymylonego przez siebie stowarzyszenia na Wileszczynie - Obrocw Narodu. Zna ju niele Dembiskiego, jeli przedstawia to stowarzyszenie jako zdecydowanie przeciwne partii Mierosawskiego. Obaj panowie - Dembiski i Mierosawski - byli notorycznymi wrogami. Baaszewicz zapewnia generaa, i Obrocy Narodu przeciwni s spiskom, manifestacjom oraz wszelkim kontaktom kraju z emigracyjnymi demokratami. By to akurat program polityczny Dembiskiego i jego zwolennikw! Generaa obwoywa zrczny agent Prezydentem Sprawy Narodowej, podlewajc to sosem nieprawdopodobnych pochlebstw: wietne zwycistwa na polu bitwy w czasie narodowej walki o Niepodlego kraju, wietny odwrt z garstk bohaterw pord niezliczonych nieprzyjacielskich zastpw, mdro w radzie, wytrwao w nieszczciu, a gwnie dobro i wspaniao duszy, stanowice gwny cel ycia Kochanego Jeneraa, daj prawo na hod powszechny i objcie naczelnego dowdztwa jak nad walecznymi brami naszymi rozsypanymi po Europie z czasw 31 roku, tak i nad nowym pokoleniem

powstajcych bohaterw naszej Ojczyzny. Jenerale, cze Twego imienia i szczcie narodu wymagaj ostatniej wielkiej Ofiary, stan na czele demokracji i ludu. Aby uagodziwszy umysy i zastanowiwszy przedwczesne poruszenia, da chwil wytchnienia i z lekka przygotowa lud do swobody. Te wszystkie brednie, datowane 10 sierpnia 1861 roku, podpisa Baaszewicz i najrniejsi rzekomi czonkowie Obrocw Narodu, jak hrabia Edward Czapski, Aleksander Sawicki, niejaki L. Nowiski. Nawet w przypadku Czapskiego niewiele Baaszewicz ryzykowa, gdy poza najbardziej znanym w wypadkach przedpowstaniowych na Litwie, byo jeszcze kilku Czapskich tego imienia. Dalej wykona Baaszewicz jak zawsze bezczelny, ale skuteczny zabieg. Prawdziwy Baaszewicz anonsowa faszywego hrabiego Alberta Potockiego, ktry bdzie mia zaszczyt dorczy pismo generaowi i bdzie przedstawicielem rzekomego stowarzyszenia w Paryu! Tene rzekomy Potocki w licie do Dembiskiego z Berlina wychwala te Baaszewicza! Jest to jeden z najwietniejszych przewodnikw naszej sprawy. Tuajc si po Rosji on jednoczy umysy ku odzyskaniu swobody i najgorliwiej suy Ojczynie. eby Polska wicej miaa takich synw jak on, dawno piewano by Te Deum Laudamus na grobie wrogw naszych. On jeden rozprzestrzeni dzieo Hercena i da mu saw. On zawsze uwielbia po caej Rosji zasugi Jeneraa. Dwa lata, jak on zosta obrany gwnym wodzem naszego koa i w te dwa lata cudu dokaza. Nie zapominaj, Jenerale, Baaszewicza, bo to jeden z najzacniejszych naszych ziomkw, pracujcy dla chway Ojczyzny. W taki oto cudowny sposb tropiciel Hercena zamienia si w jego gorcego admiratora, agent Ochrany - w syberyjskiego tuacza, policjant - w wodza potnego sprzysienia podziemnego. Legend t tworzy Baaszewicz na wypadek , gdyby mistyfikacja z Potockim nie wypalia. A skoro wypalia, peany o Baaszewiczu bd procentowa przekazywane dziki autorytetowi Dembiskiego z ust do ust. 12 wrzenia Obrocy Narodu posali jeszcze drugi adres do Dembiskiego, oczywicie znw wrczony przez Potockiego, podpisany przez jakiego mitycznego hrabiego Ed. Zawisz, J. Mostowskiego, T. Grskiego, ksicia C. Lubomirskiego, ksicia A. Sanguszk, ksicia . Radziwia. Ksice nazwiska byy autentyczne, tyle e osoby takie nie istniay! Omielony Baaszewicz uywa wic ju sobie z najpierwszymi rodami arystokratycznymi kraju... Skrajnie rozrzewniony genera udzieli 13 padziernika 1861 roku bogosawiestwa zaufania i przyjani Baaszewiczowi w dwu postaciach. Zawiadczam niniejszym, e z rk wielmonego Alberta Potockiego otrzymaem przesany przez Pana Juliana Aleksandra Baaszewicza akt, oznajmujcy mnie, jako wybrany zostaem przez posw Polski i Litwy na Prezydenta Towarzystwa Przymierza. Henryk Dembiski. Pierwsza ofiara Baaszewicza dawaa mu doskona wizytwk wejcia w najbardziej szacowne krgi polskiej emigracji...

Nieatwa dola antykwariusza


Rosyjski wywiad polityczny krzta si jak mg, aby uczyni ze swego nowego agenta osob budzc zaufanie. Znany nam ju hrabia Jakub Tostoj docenia energi i gejzery pomysw Baaszewicza, ale pamitajc tyle smutnych dowiadcze rnych agentw wola, aby obiecujcy Polak starannie si

zakonspirowa. Byoby uyteczne dla pana Baaszewicza - pisa do zastpcy szefa Ochrany, hrabiego Piotra Szuwaowa - gdyby komunikowa si z emigrantami polskimi pod pozorem swoich zaj historycznych jako przedmiotu bliej mu znanego, aby w charakterze uczonego archeologa zbiera wiadomoci o wszystkim, co si dzieje w przestpczych komitetach i wrd gwnych prowodyrw emigracji. Dotychczas rzd rosyjski nie miesza si do ruchu demagogw polskich, stawa niejako ponad ich zuchwaymi knowaniami. Rwnie agenci zachowywali ostrono nie wystpujc jako ich wsplnicy, czego bez obawy czyni nie mona. Stano na tym, e Baaszewicz ma zmieni si w szacownego antykwariusza. Najlepiej, jeli faszywy Potocki otworzyby antykwariat w Londynie, przy czym caa rzecz zostaa pomylana nie tylko jako zasona dymna, ale i merkantylnie: antykwariat mia by dla utalentowanego agenta rdem dochodw, poza oczywicie subsydiami Ochrany. Baaszewicz w cigu wielu lat zgromadzi ju sporo staroci. Tostoj proponowa wic, aby Muzeum Cesarskie w petersburskim Ermitau zakupio zbiory Baaszewicza, co da mu potrzebne fundusze, i powierzyo mu rne poszukiwania archeologiczne za granic dla ukrycia jego rzeczywistej dziaalnoci. Nasz bohater tak oczarowa paryskiego szefa, e ten koata o coraz to nowe subwencje dla niego litujc si, i pan Baaszewicz yje w wielkim niedostatku, a jego usugi s dla nas z kadym dniem cenniejsze. I rzeczywicie teczka raportw Baaszewicza pczniaa od rnorodnych informacji. A to, e u ksicia Czartoryskiego w Hotelu Lambert odbyo si w padzierniku 1861 roku uroczyste posiedzenie, na ktrym czonkowie zoyli przysig, i uznaj go za przywdc ruchu w Polsce i na emigracji. Natomiast u Poniatowskiego (francuskiego dyplomaty polskiego pochodzenia) odbyo si zebranie partii klerykaw. Najbardziej niebezpiecznym stowarzyszeniem jest we Francji St.Vincent a Paul, do ktrego naley wielu Polakw. Jest ono tak silne, e major andarmerii, mimo, e posiada rozkaz aresztowania ich prezesa, nie omieli si tego zrobi. A na przeciwnym biegunie nowinki od mierosawczykw: W tych dniach powstaa jeszcze jedna organizacja majca na celu zjednoczenie emigracji i centralizacj wadzy. Jest to bardzo wana organizacja ze wzgldu na sw nazw, jednak jeli chodzi o skad osobowy nie przedstawia dotd niebezpieczestwa. Usiowali oni rwnie skontaktowa si z generaem Dembiskim i namwi go, by przyj stanowisko przewodniczcego, jednake udao mi si mu to wyperswadowa. Zaczam program tej organizacji, ktry wyjania ich denia. Gwnymi jej dziaaczami s poplecznicy Mierosawskiego, a zwaszcza jego krewny, Mazurkiewicz. O dalszym rozwoju tej organizacji bd przesya informacje. Rycho dotrzyma obietnicy donoszc, i Mierosawski zoy w banku 400 tysicy frankw na zakup broni dla planowanego powstania w kraju. Zakada we Woszech stowarzyszenie, ktre wysaoby swoich emisariuszy rewolucyjnych do Rosji i Polski, ale bdzie dziecinn igraszk zdoby nazwiska tych ludzi i sprawnie ich wyapa na granicy! Od Baaszewicza dostaa Ochrana dokadny spis wykadowcw i uczniw nowozaoonej polskiej szkoy wojskowej w Genui, tego gniazda os, ktra jest kuni kadr dla niedalekiego buntu. Niepokoi Baaszewicza stae denie ksicia Czartoryskiego do porozumienia si z wczorajszymi wrogami, aby przej do ofensywy przeciw Rosji, ale na szczcie szanowny rodak Baaszewicz miesza im szyki drukujc w pimie Demokrata korespondencj o intrygach Mierosawskiego: Jestem ogromnie rad, e pierwszy cios zadany zosta przez redaktora tego organu. W pocztkach listopada 1861 roku wie ju Baaszewicz coraz wicej o kontaktach emigracja-kraj. Alarmuje, i w Warszawie znajduj si due skady broni i jeeli rzd przeduy w Krlestwie Polskim

stan wojenny - przy pierwszej okazji wybuchnie powstanie! Trzeba si na serio zabra do duchowiestwa, gdy plebanie i klasztory to siedliska konspiracji: Kiedy w synnych klasztorach zbierze si ludno okoliczna, a tum liczy niekiedy 50 tysicy ludzi - wwczas kaznodzieja moe atwo arliwym sowem podburzy lud. Jeeli za w podziemiach znajduje si bro, to w cigu godziny mona uzbroi kilka tysicy ludzi. Polacy s fanatycznie religijni, dlatego te wpyw duchowiestwa jest ogromny i jezuici zapucili tam gbokie korzenie, zwaszcza wrd szlachty. Sprofanowanie kociow przez wojsko [podczas manifestacji patriotycznych 1861 roku - przyp. aut.] i pozbawienie duchowiestwa wadzy wywoao fal nienawici. Obecnie rzd winien szczeglnie bacznie ledzi duchowiestwo. Kady ksidz, jezuita jest czowiekiem wyksztaconym i potrafi szerzy wrd ludu idee rewolucyjne: poprzez kazania pene aluzji, a przede wszystkim drog spowiedzi moe nauczy chopw czego zechce. Swoj drog ciekawe, jak w umyle Baaszewicza kady ksidz kojarzy si z jezuit, co byo zgoa baamutne, gdy w tym czasie Towarzystwo Jezusowe byo w czowce ruchu ultramontanw, niechtnego oywieniu przedpowstaniowemu w Polsce. Denia patriotw popierao natomiast licznie duchowiestwo wieckie, a z zakonw kapucyni i bernardyni. Duchowiestwo narazio si wida bardzo naszemu agentowi, gdy jego rol w swych donosach demonizuje. Uwaajc, i kler to grupa szczeglnie chytra i podstpna, radzi ostrono w dziaaniach inwigilacyjnych: W chwili obecnej dokonywanie rewizji jest rzecz niebezpieczn i nie przyniesie wynikw. Lepiej najpierw przeprowadzi wywiad przy pomocy dowiadczonych agentw i suby kocielnej w klasztorze. Raporty Baaszewicza to cae memoriay, prawdziwa mozaika spraw, w ktrych porusza si z rosncym znawstwem tematu. Nie dziwota, i tak przypad do gustu hrabiemu Tostojowi! W swym donosie z 12 listopada informuje, i Napoleon III to niebezpieczny polonofil, gdy podczas spotkania ze swym krewnym, markizem Peppoli, zapewniajc, e sprawa polska zawsze go bdzie zaprzta oraz, e Rosjanie przebywajcy w Paryu zapewniaj wszystkich Polakw, e jeli car nie zgodzi si na konstytucj, rewolucja w Rosji jest nieunikniona. Twierdz te, e znaczna liczba oficerw, a nawet onierzy czeka tylko na sposobn chwil, by wznieci powstanie. Bardzo niebezpieczny jest np. profesor uniwersytetu w Kazaniu Andrzej Czugunow, libera-demokrata, ktry na kadym kroku rzuca kalumnie na rzd rosyjski. Taki wykadowca jest nader szkodliwy dla rzdu i moe okaza zgubny wpyw na studentw. Najlepiej usun go z uniwersytetu. Dobrze szo te Baaszewiczowi podsycanie ktni midzy rnymi odamami emigracji polskiej. Zbliy si do generaa Macieja Rybiskiego, ktrego szczu na Mierosawskiego. Szukajc wszdzie niebezpiecznych jakobinw-jezuitw, znajdowa ich Baaszewicz nawet wrd Zmartwychwstacw, ktrzy, jak wiadomo, najostrzej zwalczali ksiy grzesznie spiskujcych, czyli konspirujcych przeciwko Rosji. Podr zmartwychwstaca, ksidza Aleksandra Jeowickiego do Rzymu, Galicji i Poznania urosa w oczach Baaszewicza do akcji zmierzajcej do zawarcia porozumienia z caym duchowiestwem w sprawie dziaania przeciw Rosji! W grudniu 1861 roku dysponowa ju Baaszewicz czterema agentami i wsppracownikiem w Demokracie Polskim. Wydatki stale rosy, co byo przedmiotem jego utyskiwa. Sprawa zakupu staroytnoci przez Ermita przecigaa si. Baaszewicz by o krok od porzucenia tak piknie rozpocztego szpiegowskiego rzemiosa. ali si szefowi Ochrany, ksiciu Dogorukowowi: jestem czowiekiem biednym, yj z pracy[!] i nauki i kada kopiejka kosztuje mnie zdrowie i ycie. Wywoao to burz i w poowie kwietnia 1862 roku Tostoj otrzyma z centrali polecenie zwolnienia

niesfornego wyrobnika pracy i nauki. Tostoj si wcieka, gdy akurat delegowa Baaszewicza do inwigilowania zjazdu Towarzystwa Demokratycznego w Brukseli, co uwaa za bardzo wane. Mimo to 20 maja Ochrana zrezygnowaa z usug hrabiego Potockiego, ktry oburzony opuci Pary i wyjecha do Petersburga. I oto po miesicu wycofuje z przeprosinami dymisj, kto wie czy nie za spraw Aleksandra II, pamitajcego zmylnego modego czowieka, ktry sa si do stp tronu. Zakupiono za grube pienidze kolekcj Baaszewicza. W tym czasie sprawa polska nabrzmiewaa do ostatecznych rozwiza. Wywiad i prowokacja wrd polskiej emigracji wczone zostay do kompetencji namiestnika Krlestwa Polskiego, wielkiego ksicia Konstantego.

Baaszewicz emancypuje si
Na pocztku lipca Baaszewicz otrzyma propozycj zwizania si z policj polityczn Krlestwa Polskiego i wyjazdu do Parya na samodzieln placwk wywiadowcz. Nauczony smutnymi dowiadczeniami domaga si staego funduszu dla swej agentury. Dla siebie da tylko 200 frankw miesicznie. Due pienidze z Ermitau zaspokoiy widocznie na razie jego apetyty. Dodawa jednak przezornie: jeli moja praca da owoce, rzd zapewne doceni j. Pienidze na agentur dochodzi musz z regularnoci zegarka, gdy wszystkie informacje swych agentw ma zwyczaj dokadnie sprawdza, a to kosztuje. Potrzebuje trzech agentw: dwch spord emigrantw polskich z ga 200 frankw miesicznie. Fundamentem propagandy wrd emigracji polskiej maj by dywersyjne broszury, artykuy i stowarzyszenia. Jeli rzd rosyjski go doceni, ma nadziej zniszczy emigracj polsk! Wszystkie te dania skierowa Dogorukow do wielkiego ksicia Konstantego w Warszawie. A Baaszewicz pojecha na wakacje do ojca, na Wileszczyzn. Ju w pocztkach sierpnia 1862 roku nadesza zgoda Konstantego. Baaszewicz podj z tajnych sum genera-gubernatora wileskiego 600 rubli i pody do Warszawy. Nie stan przed wielkim ksiciem z pustymi rkami. Napisa dwa raporty, w ktrych zwraca uwag na wzmoone objawy ruchu patriotycznego na Rusi i Litwie, na jawne noszenie ubiorw narodowych, na powszechne oczekiwanie wybuchu powstania w nastpnym roku. Odkry w Wilnie fabryk emblematw patriotycznych. Za podstaw ruchu patriotycznego uwaa ziemiastwo, chopi bowiem zachowuj lojalno wobec wadz rosyjskich. Tu si niestety nie pomyli! Z miejsca zyska przychylno wielkiego ksicia, ktry by zachwycony byskawicznie przez niego opracowanym szkicem o agitacji patriotyczno-rewolucyjnej w Polsce w latach 1855-1862. Dzieko to wiadczy o niepospolitej erudycji historycznej i inteligencji politycznej Baaszewicza, ktry powiada w nim, e kady sposb postpowania z Polakami jest zy. Zupena niewola i srogi ucisk powoduj nieustanne konspiracje wspomagane przez emigracj, natomiast ulgi i kurs liberalny prowadz wkrtce do otwartego wybuchu maksymalistycznych da narodowych. Wedle Baaszewicza nie ma waciwie lojalnych Polakw. Gdy tylko zaistniej ku temu warunki, ci lojalni biegn do ruchu.

Przyjto wic Baaszewicza w Warszawie z caym dobrodziejstwem inwentarza. Stawa si kierownikiem agentury podlegej nie petersburskiej Ochranie, a dyrektorowi kancelarii dyplomatycznej namiestnika Krlestwa Polskiego, Julianowi Tgoborskiemu. Wielki ksi zapewni agenta, e w Paryu jego przyszo bdzie zabezpieczona. Mia tam Baaszewicz utrzymywa bezporedni kontakt z ambasad rosyjsk, unikajc jednak stycznoci ze swym byym zwierzchnikiem, hrabi Tostojem. Udajc si na now placwk, zabra Baaszewicz - na swoje nieszczcie - jako najbliszego wsppracownika Aleksandra Butkowskiego, Rosjanina, ktry suy mu bdzie wiernie przez czternacie lat. Butkowski zna doskonale francuski, niemiecki i woski, by jednak niestety pijakiem. To wanie zgubi z czasem hrabiego Alberta... W Paryu Baaszewicz odnis zaraz nie lada sukces. Nawiza cis wspprac z prefektem policji paryskiej oraz jego sekretarzem, Marseille. Uzyska dziki temu wgld do korespondencji emigrantw polskich, zarwno wysyanej z Francji, jak i do Francji nadchodzcej. W zamian udziela obficie prefekturze paryskiej informacji zdobytych przez wasn agentur, w czym nieocenion pomoc by pijanica Butkowski, sporzdzajcy wycigi w jzyku francuskim. Teraz Baaszewicz wypywa na szerokie wody. W krtkim czasie w jego tekach gromadzi si zaczynaj albo oryginay listw polskich emigrantw, albo ich dokadne kopie. W samym tylko okresie 1862-1863 dotaro do Warszawy 250 listw przechwyconych przez gronego agenta. Szef Tgoborski by szczeglnie zachwycony rozleg, liczc 17 listw korespondencj Hercena oraz dwch innych gronych osobistych wrogw samodzierawia: Ogariewa i ksicia Piotra Dogorukowa (bliskiego krewnego szefa Ochrany!). Ofiarami inwigilacji Baaszewicza padaj tak rni ludzie jak: ksi Wadysaw Czartoryski, po mierci starego ksicia Adama, nowy szef Hotelu Lambert, i pukownik Mikoaj Kamieski, ksidz Aleksander Jeowicki i Leonard Chodko, Wadysaw Mickiewicz, syn poety, i Seweryn Elanowski, Ksawery Gazowski i hrabia Ksawery Branicki, wnuk targowiczanina-hetmana, ktry mia zupenie inny ni dziadek gust - nienawidzi Rosji, kocha Polsk i wspomaga wszystko i wszystkich, ktrzy z caratem walczyli. Byo to dla caratu tym boleniejsze, i hrabia Ksawery mia gow nie lada i wywiz z Rosji ogromn fortun, ktrej mimo wielkich wydatkw starczyoby na wspomaganie nie tylko jednego powstania styczniowego, ale jeszcze trzech powsta, piciu polskich legionw w Europie, a gdyby Branicki doy tej chwili, pewnie i legionw Pisudskiego! Wadze rosyjskie bardzo wiele z tego, co wiedziay o rosncych przygotowaniach do powstania wiedziay wanie od nieocenionego Baaszewicza. I jemu winne byy pniej wystawi pomnik jako gwnemu tumicielowi powstania, a nie takiemu tpakowi jak Murawiew-Wieszatiel w Wilnie. Oto dola tajnych policjantw! To Baaszewicz wyniucha, i gwne fabryki emblematw narodowych dziaaj w Wilnie, Kownie, Grodnie i Misku, a take w niektrych maych miasteczkach i e w tam drukowane s rwnie odezwy podziemne. Denuncjuje kupca Ksawerego Szlenkiera i fotografa Karola Bayera z Warszawy, ktrzy bdc w Paryu uwijali si wrd przywdcw rnych polskich partii: Naley roztoczy nad nimi surowy nadzr. Donosi, i Bakunin uda si do Konstantynopola, aby zorganizowa tam rosyjskie stowarzyszenie wolnociowe, przygotowuje do druku dywersyjne broszury przeciw Mierosawskiemu i Czartoryskiemu, informuje e w Paryu powstao jeszcze jedno polskie stowarzyszenie z Sewerynem Elanowskim, pukownikiem Kamieskim i generaem Wysockim na czele, e z Hercenem stale koresponduj Rosjanie: Wodzimierz Stasow, Dymitr Minajew, Aleksander Abakunow i paru innych, ktrych, gdy sprawa dojrzeje, naley przymkn i zesa. Alarmuje, e podziemie polskie ju zorganizowao parti sztyletnikw, e po prbach zamachw na wielkiego ksicia Konstantego i Wielopolskiego przyjd inne. Zarwno Hercen, jak i Bakunin wiedzieli

o powstaej partii zamachowcw i aprobowali wszelkie intrygi przeciw rzdowi. Doradza stae podburzanie Rusinw przeciw Polakom, a ze swej strony robi co moe, aby podsyca t nienawi na gruncie emigracji. 4 padziernika moe si ju pochwali wydaniem i rozdawaniem niemal za darmo wrd emigracji polskiej oszczerczej broszury Duch polski. Swego pierwszego protektora mimo woli, generaa Dembiskiego, unieszkodliwi jeszcze jedn gadzinwk: Zarozumiay starzec, ujrzawszy, jak obnaono tajemnice jego ycia i zasug, przekl wszystko i wszystkich, i od tego czasu przesta si zajmowa polityk i szkodzi interesom Rosji. Wpad w moj puapk - zmusiem go, by zaniecha intryg politycznych. Zmaterializowao si te marzenie Baaszewicza o zmontowaniu stowarzyszenia, ktrego dewiz jest pomylno Jego Wysokoci w Warszawie, a ktre skadao si z samych przeciwnikw wybuchu powstania w Polsce. Da si do niego wcign zdezorientowany Dembiski, nadto marna figura, ale dobry dziennikarz-paszkwilant Bolesaw Ostrowski, jaki Franciszek Zarembiski, major armii francuskiej. Dyrygowa nimi gwny agent Baaszewicza, Polikarp Klepacki. Nasz bohater czsto nie ogranicza si do sypania rewelacjami i sypania ludzi, do chwalenia si, i nie je darmo rosyjskiego chleba. Wygasza wwczas swe sdy polityczne jak np. o planowanej brance do wojska w Krlestwie (pomys Wielopolskiego). Jest tym zachwycony, uwaa, e jeli branka ogarnie mieszczastwo i prnujc modzie, podkopie to siy rewolucji w Polsce. A jeeli po brance rzd bdzie uwaa za stosowne znie stan wyjtkowy nie tylko w Polsce, ale i w innych guberniach, przyniesie to zbawienne rezultaty, zarwno dla rzdu, jak i dla sfer przemysowych. Tym bardziej, e kady przestpca zawsze podlega prawu kryminalnemu, polityczne przestpstwo, w zalenoci do jego wagi, pociga zawsze za sob najsurowsz kar-niespodziank lub dugotrwae zamknicie w twierdzy, co stanowi take mier polityczn, ktrej towarzyszy gbokie cierpienie. Zniesienie stanu wojennego oprcz zbawiennego wpywu na polityk europejsk stanowi bdzie rwnoczenie wobec narodu demonstracj wasnej siy wewntrznej. Przeciwnie - dugotrwao stanu wyjtkowego oprcz staego rozjtrzenia umysw, ma t niedobr stron, i wszystkie partie liberalne gboko skrywaj swe uczucia i unikaj manifestacji na zewntrz, co sprzyja tworzeniu tajnych organizacji. Choroba, ktra toczy organizm jest atwiejsza do wyleczenia, jeeli wystpuje na jego powierzchni, anieli wtedy, gdy gwatownymi rodkami przeniesiona zostaje w gb organizmu. W ogle choroby zewntrzne atwiej leczy anieli wewntrzne, wrogowie za zewntrzni mniej s niebezpieczni anieli ci, ktrzy wyrastaj w onie narodu.

Prowokacja hercenowska
Paryska agentura kwita wspaniale. W listopadzie 1862 roku skaptowa Baaszewicz wyjtkowo cennego agenta, ktremu wyznaczy sowit ga 400 frankw. Bo te byo za co paci! Wsppracownik Baaszewicza, ktry by czonkiem Polskiego Komitetu Paryskiego, przekazywa nie tylko cenne informacje, ale i papiery z tajnego archiwum Komitetu. Wspomniany Butkowski poza funkcjami sekretarzowania szefowi i sporzdzaniem tumacze dla prefektury paryskiej zajmowa si... szpiegowaniem teje francuskiej policji i nastawianiem wadz francuskich wrogo wobec Hercena i innych demagogw rosyjskich. Baaszewicz zwraca uwag Tgoborskiemu, e niektre pisma rosyjskie, jak Siewiernaja Pczea pozwalaj sobie na ostre artykuy o rzdzie francuskim, a nawet na

zjadliwoci pod adresem cesarstwa, co bardzo psuje harmonijn wspprac. A przecie prefektura paryska zachowaa si elegancko, naciskajc na pras francusk, ktra na kilka tygodni przerwaa ataki na Rosj! Bardzo te nie przypad Baaszewiczowi do gustu nowy sekretarz generalny ambasady rosyjskiej w Paryu, Wasilij Cziczerin. To grony libera, jeszcze gorszy jest jego brat, profesor prawa uniwersytetu moskiewskiego. Z nietajonym oburzeniem pisa do Warszawy, i podejrzewa, e Cziczerin otwiera listy skierowane do niego, e zatai wiadomo o przechowywaniu w majtku hrabiego Czapskiego na Biaorusi broni, gdy Czapski to jego szwagier! Nie mog mu zupenie ufa. Cziczerin pragnie zawsze pozna tre wszystkich wysyanych do Warszawy i Petersburga depesz, darzy ogromn sympati Polakw, nazywa ich odwanymi patriotami. Posiadam wiarygodne informacje, na podstawie ktrych uwaam za konieczne prosi o niezwoczne usunicie albo jego albo mnie. Uwaam, e nie jest to czowiek oddany cesarzowi. To kameleon. Baaszewicz mia jeszcze dwch agentw, z ktrych jeden obserwowa dziaalno mierosawczykw, a drugi nalea do Hotelu Lambert. Londyn obsugiwao dwch agentw. Jeden usadowi si znw w drukarni Hercena u Trubnera, drugi zwizany by z londyskim Towarzystwem Demokratycznym Polskim. Chwali si te dwoma korespondentami w Turynie i Wenecji oraz lunymi informatorami w rnych innych miastach Europy. Pniej, w okresie powstania, due usugi oddawa krakowski agent, Kurczewski. W grudniu 1862 roku rozpoczyna si jedna z najbardziej mistrzowskich akcji Baaszewicza na gruncie emigracyjnym, mianowicie prowokacja hercenowska. W pierwszym etapie tej prowokacji szo o skcenie Bakunina z Hercenem. Nawiza z Bakuninem korespondencj, do koca ze swej strony anonimow, podpisujc si fantazyjnym kryptonimem Abrakadabra. A dziw bierze, e Bakunin tak dugo korespondowa z podejrzanym anonimem. Ten za z pocztku ostrzega Bakunina przed intrygami Mierosawskiego, obiecywa odzywa si od czasu do czasu. Bakunin, proszc w odpowiedzi o podanie nazwiska tajemniczego nadawcy powiada z rozbrajajc naiwnoci: przyjem stanowcz metod niekorespondowania z anonimami i jeeli robi obecnie wyjtek, to jedynie dlatego, e sympatyczny ton Paskiego listu zmusza mnie do przeczuwania w Panu sojusznika i przyjaciela. Sojusznik i przyjaciel poczu si zmuszony wytumaczy przekonywujco ofierze, czemu nie podaje nazwiska. Gldzi co, e jego pobyt w Paryu otoczony jest tajemnic, e zosta zmuszony do opuszczenia kraju, e wadze rosyjskie staraj si go wytropi i porwa, e Bakunin nawet sobie nie wyobraa, jak ambasada rosyjska przejmuje listy[!]. Przedstawia si jako Polak - zesaniec, demokrata, zwolennik sojuszu polskich i rosyjskich si wolnociowych. Zawiadamia Bakunina, e policja francuska aresztowaa trzech Polakw, agentw Komitetu Centralnego w Warszawie, e aresztowani ujawnili wiele sekretw, a denuncjacja to robota mierosawczykw. Zaintrygowany Bakunin znw przesya Abrakadabrze porcj komplementw: Dziwny z Pana czowiek, ale c cigle mi si Pan podoba. Nieche wic i tak bdzie. Bd dalej korespondowa z Panem - anonimem i obiecuj nie poddawa Pana dalej policyjnemu ledztwu[!], nawet u pana Klepackiego nie bd nikogo pyta, a bd czeka czasu, kiedy si Panu spodoba zrzuci anonimow mask i bd odpowiada na Paskie listy do chwili, kiedy mi si nie znudzi niepotrzebna mistyfikacja. Inne listy Baaszewicza do Bakunina nie zachoway si. Natomiast jest jeszcze kilka autorstwa rosyjskiego demokraty, ktry porzuciwszy wszelk ostrono nazywa Baaszewicza zacnym czowiekiem, naszym przyjacielem, bez wtpienia mdrym i w dodatku duo wiedzcym czowiekiem

(eby wiedzia, jak duo wiedzcym! ). Bakunin nie moe uwierzy, e aresztowanie wierciakiewicza i innych wysannikw Komitetu Centralnego z Warszawy byo dzieem mierosawczykw, cho samego Mierosawskiego nie znosi. Zasug unieszkodliwienia wierciakiewicza i towarzyszy, ktrzy byli akurat w trakcie zaatwiania zakupu duej iloci broni dla planowanego powstania, w caoci przypisa Baaszewicz sobie: To ja spowodowaem ich aresztowanie - przechwala si w raporcie do Warszawy - wic, rzecz jasna, sd nie znajdzie dostatecznych faktw dla oskarenia i uwolni ich. Zrobiem wszystko, aby odsun od siebie nawet cie podejrzenia. Obecnie jest rzecz niezmiernie wan, aby spraw t przecign do maja, prosiem prefekta, aby nie spieszy si z rozpraw, dopki nie przejrz papierw, co umoliwi mi zebranie konkretnych wiadomoci. Prefekt zgodzi si. Aeby przeciwstawi si intrydze i zniweczy ich plany, wysaem listy do Anglii i Woch oraz rozpuciem suchy za porednictwem agentw, e wszystkie tajne plany zostay ujawnione, e w Warszawie znane s nazwiska czonkw Komitetu Centralnego, drogi, jakimi zakupywano i przewoono bro oraz wydawnictwa propagandowe. Aeby nada temu wszystkiemu bardziej wiarygodny charakter podaem do wiadomoci szyfry i najbardziej istotne fragmenty z ich tajnej korespondencji. Spowodowao to powszechn trwog, ktr podsycam, jak tylko mog. Wielu emisariuszy, ktrzy mieli wyjecha z Polski, zrezygnowao dowiedziawszy si, ze wszystko wyszo na jaw, a ich nazwiska s znane. Istotnie, w szeregach organizacji spiskowej w kraju i za granic zapanowao przeraenie. Dobrze oddaje ten nastrj list generaa Mariana Langiewicza z 17 kwietnia 1863 roku, pisany ju z wizienia austriackiego w Tyszniowcach do przyjaciela, Ludwika Bulewskiego. U schyku roku nalea Langiewicz do grona emisariuszy wysanych dla zakupienia broni za granic. Aresztowania unikn tylko dlatego, e znajdowa si w Brukseli. Mnstwo czonkw organizacji narodowej jest skompromitowanych, czym prdzej mam jecha do Warszawy, aby spowodowa KC do otworzenia nowych komunikacji i do przestrzeenia osb skompromitowanych. Wskutek tych aresztowa Moskwa dowiedziawszy si od rzdu francuskiego o naszym zakupywaniu broni, a wic om szczerym zamiarze zbrojnego powstania, o 6 tygodni przyspieszya termin branki i Komitetowi Centralnemu zabraa 6 tygodni czasu do przygotowania zbrojnego wybuchu. Przez aresztowanie pienidzy przeznaczonych na transport broni rzd francuski sprawi, e zakupiona ju bro nie moga przed powstaniem przyby do kraju. Wkrtce wypuszczajc owych winiw i zwracajc przyaresztowane pienidze [po odpisaniu papierw przy nich znalezionych i dostarczeniu ich agenturze Baaszewicza przyp. aut.], tym sposobem dajc pozorny dowd sprzyjania sprawie polskiej, rzd francuski moralnie popar nasz parti dyplomatyczn [obz Czartoryskich na emigracji i stronnictwo biaych w kraju - przyp. aut.]. Ta bowiem gosia, ze owe aresztowania nastpiy wskutek podejrzenia, e ruch polski jest w zwizku z rewolucyjn parti francusk i wosk. Skoro za to podejrzenie okazao si nieuzasadnionym, rzd napoleoski wrci do swych tradycyjnych sympatii dla Polski. Szerzenie takich opinii mnoyo wpyw naszych dyplomatw, udajcych bliskie stosunki z gabinetami, odcigao nard od szukania ratunku we wasnych siach i oddalao nas od obozu rewolucyjnego, jedynego sprzymierzeca szczerego, bo majcego po rwni z nami interes radykalnego obalenia rzdw, ktre ludy i narody uwaaj za sw trzod. Cakiem trzewa ocena piknych pozorw polityki propolskiej, jakie roztaczaa dyplomacja napoleoska, a take codziennej rzeczywistoci wspdziaania policji francuskiej, wielu przekupionych przez Rosj politykw i czci prasy cesarstwa z reimem carskim!

Wracajc do naszego Baaszewicza i jego zasug, kwalifikujcych go do maego pomniczka z fundacji Ochrany, doda warto, i w jednym z raportw przewidywa on termin wybuchu powstania polskiego na koniec stycznia. Po owym wybuchu prowokacja hercenowska nabiera rumiecw. Baaszewicz dwoi si i troi, aby doprowadzi do zerwania pomidzy walczc Polsk a rosyjsk emigracj. Oczernia Hercena i Bakunina w oczach Polakw, przedstawiajc ich jako agentw Aleksandra II, a Ziemi i Wol jako organizacj panslawistyczn, inspirowan przez Rosj. Prawdziwym wyczynem jest wykradzenie blankietw Rzdu Narodowego. Na jednym z nich Baaszewicz jako Rzd Narodowy prosi Hercena, aby zaprzesta mieszania si do spraw polskich i propagandy propowstaczej w Kookole. Gdy Hercen zwrci si do Juliana Klaczki o sprawdzenie autentycznoci tego zalecenia, Baaszewicz podsun Klaczce list rzekomego wysannika Rzdu Narodowego, Naruszewicza, oczywicie znw na blankiecie i z pieczciami Rzdu Narodowego. Ten rzekomy wysannik prosi Klaczk o ryche zawiadomienie pana Hercena, ze przesany jemu dokument nie podlega adnej wtpliwoci. Jeszcze w czerwcu 1863 roku wysa Baaszewicz trzecie rzekome polecenie Rzdu Narodowego, aby usun wszdzie agentw Hercena. Niele to napsuo krwi papieowi emigracji rosyjskiej. W sierpniu 1863 roku Hercen pisa w Kookole. zdemaskowalimy wreszcie autora listw paryskich. Czekamy odpowiedzi z Warszawy, zdaje si, e rwnie warszawskie pismo pochodzi z tej samej fabryki - nie omieszkamy poda tej firmy. Nie wynika z tego jednak, aby Hercen odkry robot Baaszewicza, gdy wtedy nasz przyjaciel byby zdemaskowany ju w 1863 roku. Ujawniono wic tylko prawdopodobnie agenturalny charakter rzekomych polece Rzdu Narodowego, wskazujc na ambasad moskiewsk. Dawna Abrakadabra nie zapomniaa i o swym przyjacielu Bakuninie. Blankiet Rzdu Narodowego (via Petersburg!) odnalaz go w Sztokholmie. Polecano Bakuninowi wyczenie z wszelkich dziaa na rzecz powstania sympatykw Ziemli i Woli jako panslawistw. Jednoczenie ksi Wadysaw Czartoryski, mianowany przez Rzd Narodowy gwnym agentem dyplomatycznym przy rzdach pastw Zachodu, otrzyma rozkaz zerwania jakichkolwiek kontaktw z emigrantami-Rosjanami. Aby kamufla by peny, koczono zaleceniem: Ogoszenie tego dekretu z wiadomych pobudek zostaje odoone. Zawiadamiajc o tym, polecamy ksiciu prywatne ogoszenie.

Wytpi t zaraz!
Jednoczenie hrabia Albert Potocki, powszechnie szanowany rodak, zasiada w Naczelnym Komitecie Emigracji Polskiej. 1 marca 1863 roku pod tym nazwiskiem wydaje w Paryu na nut Marsylianki wiersz Do broni. Wybuch powstania zmusza go do zrezygnowania z dwch agentw, ktrzy dziaali wrd mierosawczykw i w Londynie. Wysya ich na odpoczynek do Krakowa wystawiajc najlepsze wiadectwo w listach do Warszawy. Obaj suyli mi wiernie - pisze - i przydadz si jeszcze w przyszoci. Pozosta w Paryu nie mog w adnym razie, zostan bowiem ogoszeni zdrajcami i ja strac dowiadczonych agentw.

Wstpiwszy na szczyt uzna, e moe teraz zwikszy swe apetyty finansowe. Po wybuchu powstania pobiera ju na sw agentur 2000 frankw miesicznie. W marcu da 3,5 tysica, nadto za dodatkowych sum na nagrody dla sekretarza prefekta paryskiego, dla dwch urzdnikw biura prefektury, wreszcie dla poczciwego Butkowskiego, wida, aby mia za co wicej pi. Jeeli rzd nie uzna tego za moliwe - szantauje - wwczas pokornie prosz Janie Wielmonego Pana o przysanie dowiadczonego czowieka, ktremu mgbym przekaza wszystkie papiery oraz moj francusk agentur. Bd niezmiernie szczliwy, jeli znajd si ludzie, ktrzy bd mogli pracowa na tym polu z rwnym powiceniem i bezinteresownoci. W cigu tego czasu tak zrujnowaem zdrowie swoje, e jedynie uwielbienie dla Jego Cesarskiej Moci sprawia, i kontynuuj prac. Wida co mu dorzucono, gdy niedugo potem biedaczek spracowany i ze zrujnowanym zdrowiem pisze do szefa, e gdyby mia 100 tysicy frankw miesicznie [!], wszystkie tajemnice rewolucji zostayby wykryte w cigu miesica. Ale, niestety, jestem biedny, a tutaj pienidze s kluczem do wszystkiego. W sumie nie byo le, gdy trafiay si i wpywy nadzwyczajne. Gdy stary przyjaciel, prefekt paryski da od siebie nagrod Butkowskiemu, zaraz Baaszewicz rewanowa si sekretarzowi prefektury spinkami rubinowymi z brylantami i prosi Petersburg o order dla pana prefekta! W caej dziaalnoci Baaszewicza podczas powstania przebija obsesyjne przekonanie, i dopki nie zostanie wytpiona ta zaraza czyli emigracja, dopty walka w kraju bdzie trwaa. Przyjedajcy stamtd Polacy przywo pienidze i wiadomoci, wracajc za zabieraj proklamacje i instrukcje. Ofiarowywa si przesya dokadne listy wszystkich Polakw utrzymujcych kontakty z emigracj, ktrym naley odmawia prawa powrotu i konfiskowa majtki. Podsyca obaw przed zamachami na cesarza i rodzin cesarsk, widzia macki hydry powstaczej wszdzie, pod najniewinniejszymi pozorami, w najbardziej lojalnych sferach. Rycho mg informowa o tych wszystkich, ktrzy ruszaj z emigracji do walki w kraju. Niepokoi go nacisk francuskiej opinii na Napoleona III w sprawie efektywniejszej pomocy powstaniu polskiemu. Ju po pierwszych dwch miesicach triumfowa. Lud nie popar powstania, a wic rycho ono upadnie. Radzi jak najszybciej uwaszczy chopw. Rzd carski posucha tej rady nieco pno, bo w 1864 roku. Poniewa chopi w wikszoci s wierni rzdowi, mona wprowadzi strae i pikiety chopskie, ktre by pilnoway i unieszkodliwiay dziedzicw biorcych udzia w ruchu. Wierzy, e Napoleon III nie posunie si do czynnej pomocy powstaniu, powiadajc cakiem susznie, e zapomnieli, i ten co zdawi rewolucj i w cigu dziesiciu lat kierowa si ide despotyzmu, nie wystpi w obronie rewolucji. Zdarzao si, e ocenia krytycznie niektre kroki wadz rosyjskich w ogarnitej powstaniem Polsce i na Litwie. Wedle niego nominacja hrabiego Berga na namiestnika Krlestwa Polskiego uczynia za granic jak najgorsze wraenie, a ju zgoa fatalne mianowanie Murawiowa na stanowisko generagubernatora wileskiego. Murawiow to tpy sadysta, jedyne lekarstwo na wytpienie dogasajcego na Litwie powstania widzi w wieszaniu, paleniu, grabieniu kraju. A przecie - powiada Baaszewicz - to kraj Jego Cesarskiej Moci, jego ziemia i ludno ma by na wieki z Rosj, po co wic nadmiernie przelana krew ma sta temu na przeszkodzie?

Grom z jasnego nieba


Czowiek strzela, Pan Bg kule nosi! To stare porzekado mg sobie powtarza na pociech Baaszewicz, gdy jak grom z jasnego nieba spada na niego paryska kompromitacja. W kocu nie wszyscy pracownicy prefektury paryskiej byli tak usunymi przyjacimi Rosji jak prefekt i jego sekretarze. Niejaki Lefranc, gorcy przyjaciel powstania i Polski, utrzymywa zay znajomo z polskim emigrantem, doktorem Juliuszem Mrozowskim, ktry pracowa wprawdzie w ambasadzie rosyjskiej w Paryu, ale nie sprzeda si Rosji i czyni co mg, aby pomaga rodakom i przeszkadza w moskiewskiej robocie prowokatorskiej. Kiedy podczas rozmowy z Lefrankiem powiedzia, i ma powane podstawy, by sdzi, e to nie ambasada, jak myl Polacy, dyryguje szpiegowsk robot, lecz mianowany od paru ju lat specjalny agent, ktrym jest powszechnie szanowany hrabia Albert Potocki, zreszt ani hrabia, ani Potocki, a Baaszewicz. Lefranc pobieg zaraz do Klepackiego z informacj o podwjnym wcieleniu Potockiego-Baaszewicza, o tym, e winien on jest aresztowania i wygnania wielu osb, e spowodowa zakaz kolportowania wydawnictw emigracyjnych we Francji, e regularnie wsppracuje z prefektur parysk na szkod emigracji i sprawy polskiej (to ju wywcha sam po rewelacjach doktora Mrozowskiego). Nieszczcie (dla Polakw) chciao, e skierowa swe kroki do... starego agenta Baaszewicza. Drugie nieszczcie (tym razem dla Baaszewicza), e Klepacki by ju mocno niepewny. Da do zrozumienia, e swoje milczenie wycenia wysoko - na 3 tysice frankw. Baaszewicz da pienidze bez sowa, ale na jak dugo mogy one wystarczy? Klsk Baaszewicza powita z nietajon radoci jego wrg, Cziczerin. Gdy Baaszewicz prosi o powiadomienie przez ambasadora rosyjskiego MSW o swoim przykrym pooeniu, Cziczerin w obraliwy sposb odmwi i powiedzia, e sam napisze o tym raport do Petersburga. Moemy si domyla, e by to raport dla Baaszewicza fatalny, gdy pod jego wpywem w kocu sierpnia 1863 roku otrzymuje on nakaz rozwizania swej agentury, wyjazdu z Parya i czekania na dalsze decyzje. Dla Ochrany i prefektury paryskiej jest na terenie Francji spalony i skoczony. Ustay dotacje Ochrany dla paryskiej placwki i Baaszewicz znw mg si uskara, ze yje w ndzy, gdy otrzymywa tylko 600 frankw miesicznie jako indywidualny agent. Wprawdzie pan prefekt Parya okaza si wiernym w niedoli i korzysta po cichu z usug Baaszewicza pacc co nieco, ale drzwi prefektury byy dla odtd zamknite - swe informacje przesya poczt na umwiony adres. W grudniu 1863 otrzyma nakaz opuszczenia Francji. Nie wiemy, co dziao si z Baaszewiczem do lutego 1864, kiedy to decyzj wszechmocnych szefw wyldowa w Londynie, ale jake zdegradowany! By tam tylko indywidualnym agentem, nie rozporzdzajcym poprzednimi funduszami, ani staymi agentami. Jego ulubieniec, Butkowski, zosta rwnie wydalony z Francji i wykonywa w Genewie robot rwnorzdn Baaszewiczowi w Londynie. Przyszo pokae, e to on wykopie swemu dawnemu protektorowi grb...

Antykwariat Petro Albert

Odtd, przez najblisze dziesi lat, bdzie Baaszewicz wacicielem maego antykwariatu mieszczcego si niedaleko British Museum. Elegancja waciciela i ciekawy dobr dzie sztuki sprawiy, i w firmie Petro Albert bywaa wytworna klientela. Baaszewicz chwali si, e jego gociem by ksi Walii, pniejszy krl Edward VII. Wrd londyskiej emigracji polskiej, znacznie sabszej i z reguy biedniejszej ni paryska, zgrywa hrabia Potocki wielkiego pana, hojnego dla ndzy i biedy, ofiarnego na cale narodowe, gotowego organizowa i wspomaga wszystko co polskie. Pod tymi odmienionymi formami kry si nadal ten sam cel: niedopuszczenie do zjednoczenia emigracji, znacznie zasilonej po upadku powstania, stae jej skcanie, przeciwstawianie si kadej mielszej myli politycznej, wysuwanie na czoo spraw bytowych poprzez pomoc potrzebujcym(dziaalno filantropijna) i organizowanie wyjazdw zarobkowych do Ameryki dla osb czynniejszych politycznie. Oto tre pierwszych raportw Baaszewicza z Anglii w styczniu 1865 roku. Przy tym wszystkim staje si Baaszewicz vel Potocki czowiekiem rzeczywicie zamonym - Ochrana paci mu 40 funtw miesicznie, co byo wwczas niemao, wiele te setek funtw przynosz obroty antykwaryczne. O tym, jak poczyna sobie Baaszewicz w stolicy Anglii, wiadczy przykad przyjazdu do Londynu Garibaldiego, 16 kwietnia 1864 roku. Komitet Polski wystosowa wwczas do synnego Wocha adres hodowniczy opatrzony 135 podpisami, wrd nich podpisem... Alberta Potockiego. To wanie nasz szpieg wrczy Garibaldiemu wybite w zocie, srebrze i miedzi trzy medale na pamitk powstania styczniowego! Przedstawiay one zrwnanie i pojednanie chopa ze szlacht (szlachcic w kontuszu ciska do wieniaka w stroju litewskim i z kos w rku). Nie do tego, wygosi jeszcze Baaszewicz przemwienie. Obywatelu Jenerale - mwi - skadajc Ci w upominku medale odbite na cze bohaterskiej walki naszych braci za swobod ludw i niepodlego Ojczyzny, mamy nadziej, e przyjmujc je jako dar ubogi, lecz szczery, nie odmwisz nam swojej pomocy. Nie zapominaj, e skoro podejmiesz Twoj chorgiew zwycisk do walki z despotyzmem, znajdziesz nas obok siebie z wiar i powiceniem. Argusowe oko Baaszewicza spoczywao w tym czasie na prasie emigracyjnej. W okresie upadku nadziei po 1863 roku bujny rozkwit prasy polskiej nie pozwala Europie zapomnie o nieprzedawnionych prawach Polakw do wolnoci, choby chwilowo brutalnie zdruzgotanych. Londyski antykwariusz osiga prawdziw wirtuozeri w skcaniu poszczeglnych frakcji polskich, stara si sterowa nimi, oczywicie znw narzucajc si ze swoj pomoc finansow i rnymi artykuami. Pierwszy dowiadczy takiej wanie pomocy redaktor brukselskiej Wytrwaoci, Wadysaw Sabowski, jeden z eksponowanych powstaczych czerwiecw, przez jaki czas dyrektor prasy w Rzdzie Narodowym. W czerwcu 1865 roku tak charakteryzowa Baaszewicz w raporcie dla Ochrany metody swego dziaania na polu prasowym: Dowiadczenie przekonao nas, e przeciwdziaa szkodliwym intrygom emigracji polskiej mona jedynie drog jawnego demaskowania jej, przystpilimy wic do dziaania i dopilimy celu poprzez umieszczanie korespondencji w znanych gazetach. W ten sposb zniweczylimy stosunki, jakie utrzymyway midzy sob Dziennik Poznaski i Ojczyzna. Baaszewicz prowadzi z Londynu oywion korespondencj ze wspomnianym Sabowskim, redaktorem Ojczyzny Agatonem Gillerem, szczeglnie naiwnym i podatnym na dziaania agenturalne, gdy skonnym do zaatwiania wiecznie na amach Ojczyzny swych dawnych partyjnych porachunkw, z redaktorem Dziennika Poznaskiego Ludwikiem Jagielskim. Nie zapomnia te o swym starym podopiecznym Hercenie, zaprzyjaniwszy si z jego dwoma bliskimi wsppracownikami

wydawniczymi, kierownikiem drukarni, Ludwikiem Czernieckim i wacicielem ksigarenki hercenowskiej, Stanisawem Tchorzewskim. Tak oto po latach pozna wreszcie Hercen osobicie swego szpiega jako wytwornego antykwariusza i by nim oczarowany! Jeszcze w 1869 roku dopytywa si londyskich przyjaci, jak prosperuje hrabia Potocki. Rezultat rocznej dziaalnoci dywersyjnej Baaszewicza na prasowej niwie emigracyjnej by zatrwaajcy. Ojczyzn, Wytrwao i Dziennik Poznaski mia dosownie w kieszeni. Przesya do nich artykuy i korespondencje, oferowa sta pomoc materialn i wycinki z prasy londyskiej, narzuca si z usugami i porednictwem. Redaktorzy rewanowali si wylewem uczu braterskich, wtajemniczaniem w kopoty redakcyjne i osobiste, a z tego rdeka kapay ju obficie materiay do raportw szpiegowskich. Jedynie Glos Wolny, redagowany przez Antoniego abickiego okazywa mu niech, ktra braa si z jakich wieci o roli Baaszewicza, ktre dotary do abickiego jeszcze w okresie paryskim. Std Baaszewicz okazywa tej gazecie i jej redaktorowi szczegln nienawi, piszc, i jest to organ czysto demokratyczny i w zmienionych warunkach moe si okaza niezmiernie szkodliwy. abicki naley do rzdu tych ludzi, ktrych nieporozumienia nie tylko nie osabiaj, ale dodaj im nowych si. eby doprowadzi do jego upadku, przede wszystkim oddalam od niego osoby, ktre udzielaj mu pomocy materialnej, a odbierajc mu prenumeratorw, pozbawiam go moliwoci regularnego wydawania pisma. Giller niekiedy okazywa instynkt i materiaw Baaszewicza nie zamieszcza. Tak byo z artykuem o Kociele katolickim w Polsce i na Litwie oraz z pseudokorespondencj rzekomego ksidza z Polski. W artykule ujawniono tak ilo faktw wiadczcych o dziaalnoci podziemnej Kocioa w Polsce i na Litwie w duchu oporu narodowego, i Giller uwaa, e nie naley w ten sposb dostarcza caratowi pretekstu do jeszcze sroszych przeladowa (o co wanie autorowi artykuu chodzio). Natomiast Sabowski z zapaem realizowa na amach swego pisma akcje szczucia przeciw zmartwychwstacom i mierosawczykom, a do Baaszewicza wrcz si zwraca, by ten raczy zosta mecenasem gazety... Londyski koneser sztuk piknych i opiekun spraw narodowych nie omieszka przesa zaraz adnej sumki oraz snistego artykuu przeciw sojuszowi polskich i rosyjskich si demokratycznych. Ruch demokratyczny w Rosji od dekabrystw do Hercena okrela jako efemeryd. Zwizek z rewolucjonizmem moskiewskim - pisa - wydawa si nam zawsze mrzonk nie do darowania i chybionym krokiem politycznym. Z kolei do Dziennika Poznaskiego pisywa artykuy atakujce Koci katolicki w Polsce za jego rewolucjonizm (!), Wadysawa Platera za jego akcj zjednoczycielsk na emigracji oraz... Wytrwao za to, e jest zaprawiona jadem republikanckim. Dziennik Poznaski mia oblicze solidarystyczno-narodowe. W czerwcu 1865 roku pismo to skompromitowao si w oczach ogu Polakw artykuem o mierci rosyjskiego nastpcy tronu. Gazeta doradzaa kompromis z Moskw i zrzeczenie si dawnych ideaw narodowych. Jako motto dawaa sowa Staszica: czcie si z Rosjanami i owiecajcie ich. Ostro zaatakowaa za to Dziennik Poznaski Ojczyzna, nie wiedzc oczywicie, e autorem tekstu jest niezomny niepodlegociowiec Baaszewicz: Jest to jakby ustp z organu caratu i to napisany w tonie ulego-pochlebnym, jak zwyky pisywa pozostajce na odzie moskiewskim Nord, Presse i inne. Dziennik Poznaski wybrn jako z kabay owiadczajc, i artyku wyraa tylko pogldy autora, z ktrymi redakcja nie myli si solidaryzowa. Wylecia naczelny redaktor, a liczba prenumeratorw zastraszajco spada...

Baaszewicz szala, mci, judzi, skca ze sob nie tylko pisma, ale cae grupy i stronnictwa, obrzuca kalumniami i botem demokratw, monarchistw, radykaw, socjalistw, ksiy, ziemian. To on na amach Wytrwaoci nazywa zmartwychwstacw bractwem judaszowym, pozbawionym ojczyzny i wiary, to on demaskowa rzekom zbrodni ksidza Aleksandra Jeowickiego, obwiniajc go zncanie si nad siostr Ludwika Narbutta, bohaterskiego naczelnika powstania na Litwie, co wywoao istn nagonk rodowisk emigracyjnych na to zgromadzenie.

Wrg I Midzynarodwki
W tym czasie maleje w Europie znaczenie ruchw narodowo-wyzwoleczych, a na plan pierwszy wysuwa si kwestia rosncego w sil ruchu robotniczego, skupionego od 1864 roku w I Midzynarodwce. W ostatnich latach panowania Napoleona III Londyn jest gwnym teatrem dziaa politycznych rnych orodkw niebezpiecznych dla absolutyzmu, a jego znaczenie wzrasta po upadku Komuny Paryskiej, kiedy fala uratowanych komunardw osiedla si w Anglii. Londyn melduje Baaszewicz - stanowi w chwili obecnej niewtpliwie jedyne schronisko dla niezadowolonych, ktrzy pod przykrywk stowarzysze midzynarodowych przygotowuj siy do przyszych przewrotw. Majc mandat zaufania polskiego wychodstwa w Londynie, bdc zaoycielem Towarzystwa Bratniej Pomocy oraz czonkiem wadz londyskiego Ogu Emigracji Polskiej, nawizuje Baaszewicz kontakt z... Karolem Marksem. W listopadzie-grudniu 1867 roku pisze do Marksa par krtkich listw, wyraajcych zainteresowanie statutem i regulaminem Midzynarodwki. Po paru latach sta si dla Marksa na tyle atrakcyjny jako przywdca ogu polskiej emigracji w Londynie, e ten zaprosi go do siebie. Baaszewicz nie kwapi si z wizyt, ale korzysta z pomylnych wiatrw. Proponowa Marksowi przyjcie do Midzynarodwki lepo mu ufajcego emigranta Kosteckiego, wysanie go do Galicji i zaboru rosyjskiego jako agenta-zaoyciela sekcji Midzynarodwki w Towarzystwie Bratniej Pomocy. Niebawem informowa, e stu Polakw pragnie wstpi do Midzynarodwki, ale uzalenia to od decyzji Marksa! Tak oto w 1872 roku dochodzi do serii osobistych kontaktw Baaszewicza z Marksem i Walerym Wrblewskim. Nastpuje teraz era nowych, wspaniaych pomysw Baaszewicza obliczonych na wejcie do wadz I Midzynarodwki, skcenie jej od wewntrz i paraliowanie ruchu robotniczego. Mocno przesadzony obraz sukcesw na tym polu odnajdujemy w rnych raportach Baaszewicza dla Petersburga. Byli u mnie dzi - pisa 17 lipca 1872 roku - Wrblewski i Karol Marks, spdzili okoo dwch godzin na przegldzie wydarze i radzili skierowa wszystkie wysiki na poczenie organizacji emigracyjnych. S oni wielce niezadowoleni z dziaalnoci rosyjskich liberaw i zamierzaj wyszuka ludzi zdolnych, ktrych mona by wysa do Rosji. Podano mi adresy polskich czonkw Midzynarodwki, do ktrych trzeba si zwraca. Napuszczenie midzynarodowcw na liberaw czyli zwolennikw Hercena i Bakunina, oto wiey pomys Baaszewicza! W dwa tygodnie pniej chwali si, e po spotkaniu z wszystkimi hersztami zarwno Polskiego, jak i Midzynarodowego Stowarzyszenia uzna moe, i cieszy si cakowitym zaufaniem Marksa i przyjto go bardzo yczliwie. Sugeruje, i chc, by wszed do zarzdu Komitetu

Midzynarodwki, a szczytem serdecznoci byo przekazanie Baaszewiczowi przez Wrblewskiego fotografii Marksa, ktra w ten sposb wyldowa miaa w archiwum Ochrany. Roi mu si, e usunie Wrblewskiego, a nawet Marksa i sam pokieruje midzynarodowym ruchem robotniczym w podanym kierunku. Nieco wczeniej nowa ofiara wpada w sieci Baaszewicza. Jest ni pukownik artylerii armii rosyjskiej, emigrant polityczny, wybitny publicysta i teoretyk rosyjskich narodnikw, Piotr awrow. Zjawi si on w Londynie, nawiza kontakt z kierownictwem Midzynarodwki, a syszc o Baaszewiczu jako arliwym zamonym demokracie - kilkakrotnie zaciga u niego poyczki, a nawet zwrci si o pomoc w uzyskaniu paszportu na obce nazwisko. Prosi take o pomoc w kolportau wydawnictw narodnickich w Anglii, za korespondencja awrowa z Rosji przychodzia na adres londyskiego antykwariatu Baaszewicza! Dziesi oryginalnych listw awrowa, dekonspirujcych sie narodnick w Rosji, powdrowao do Ochrany. Baaszewicz uznawszy, i znw wzmocni sw reputacj w oczach szefw, prosi o podwyszenie pensji, nabycie do zbiorw carskich rzadkiego antyku - krzya, ktry kiedy by jakoby wasnoci cesarzy bizantyjskich, a potem ksicia kijowskiego, Wodzimierza. Zabiega o pomoc materialn dla swych braci i o nieduy majtek ziemski w guberni wileskiej dla ojca.

Znowu kopoty i ostateczna kompromitacja


W tym czasie dwch hrabiw-agentw rosyjskich: Mycielski i Iliski oraz pewien muzyk z Warszawy rozpoczo akcj zbierania pienidzy wrd Polakw angielskich na pomoc dla tych, ktrzy pragn skorzysta z carskiej amnestii i wrci do kraju. Baaszewicz nie posiada si z oburzenia. Zgromi Petersburg, e nic o takiej akcji nie wie, wzi czynny udzia w kampanii przeciw faszywym opiekunom amnestionowanych, wszed do komisji, ktra miaa zbada t spraw. Agenci zostali zdemaskowani, ale w muzyk, Poles, zaskary do sdu Barczewskiego, Baraszkiewicza i Baaszewicza. Na rozprawie dziay si rzeczy mieszne, gdy okazao si, e wadzom angielskim Potocki znany jest jako Baaszewicz vel Petro Albert, cho jednoczenie i hrabia Potocki! Jako nikt nie zwrci na to uwagi! Baaszewicz chodzi w glorii, a zebranie ogu rodakw uchwalio, i proces o obraz honoru, wytoczony przez Polesa hrabiemu Potockiemu, pp. Baraszkiewiczowi i Barczewskiemu, jest nie tylko spraw osobist, ale spraw polsk. 14 grudnia 1874 roku sd kryminalny skaza Baaszewicza na grzywn, ktr ten nader chtnie zapaci. Od wielu lat chory na grulic, narzeka Baaszewicz na zabjczy klimat londyski. Pod koniec 1874 roku wyjecha leczy si do Nicei. Pogarszajcy si stan zdrowia wzmaga nerwowo. Uwaa, e jest tak zasuony i wysuony, e naley mu si naprawd hojne zabezpieczenie staroci. Przypomina, i ongi wielki ksi Konstanty obieca, i jego przyszo w Paryu bdzie zabezpieczona. Utyskiwania, narzekania, cige niezadowolenie: Po 15 latach wiernej i mozolnej suby straciem cakowicie zdrowie w szkodliwym klimacie Londynu i dla dobra rzdu wydaem znaczne sumy przewyszajce moj pensj. Od samego pocztku mojej suby w 1850 roku w grenadierskim korpusie, do chwili obecnej jedno tylko uczucie mn kierowao, oddanie cesarzowi i ojczynie. Ochrana miaa ju po

uszy swojego weterana. Mylano, jak si od niego uwolni, trzeba byo tylko jakiego dogodnego pretekstu. I oto spad jak z nieba. Dostarczy go dawny pupil Baaszewicza, Butkowski, w owym czasie beznadziejny ju alkoholik. Ot jesieni 1875 roku Butkowski, upiwszy si w restauracji genewskiej, wszcz awantur. Obecny przy tym kierownik emigracyjnej biblioteki rosyjskiej w Genewie, Elpidin, nazwa go szubrawcem. Butkowski zacz paka woajc: - Szubrawiec! Jestem gorzej ni szubrawiec, bo sprzedawczyk! W przystpie pijackiego amoku zacign Elpidina do domu, pokazujc mu ca sw korespondencj z III Oddziaem. Elpidin oczom nie wierzy. Z papierw wynikao niezbicie, e jeli Butkowski to szubrawiec, to hrabia Albert Potocki to arcyszubrawiec, bo od 15 lat gwna kreatura Moskwy za granic. I, o dziwo, sprawa rozgosu nie nabraa, gdy zaatwia j szybko Ochrana. Baaszewicz otrzyma natychmiastowe zwolnienie od 1 stycznia 1876 roku i przepad jak kamie w wod. Umar po 1877 roku. Wszyscy ci, ktrym zaszkodzi, a ktrzy nie yli, mwi nie mogli. yjcy za nabrali wody w usta, gdy trudno, bardzo trudno przyzna si, i tyle lat ajdak mianowany przez nich szacownym czowiekiem wodzi ich za nos...

Nasz czowiek w Ochranie


Pod koniec 1878 roku pani Kutuzow, wdow po pukowniku andarmerii, odwiedzi mody czowiek o ujmujcym wygldzie. Przedstawi si jako Kletocznikow, absolwent gimnazjum w Odessie, ktry przyby do Petersburga stara si o jak posad rzdow. Poszukiwa niedrogiego umeblowanego pokoju przy zacnej osobie. Wdowa po pukowniku okazaa gotowo przyjcia mu z pomoc, tym bardziej, i Kletocznikow by bardzo przystojnym modziecem, a pani Kutuzow miaa za sob awanturnicz i wypenion erotycznymi przygodami przeszo. Przybysz z Odessy wprowadzi si do obszernego mieszkania pani Kutuzow przy Newskim Prospekcie. Z gospodyni poczya go rycho zaya przyja. Kletocznikow paci wprawdzie za pokj, ale zacna osoba dawaa do zrozumienia, e przyjmuje te ruble tylko gwoli przyzwoitoci. Sublokator mia u niej wikt i opierunek. Wieczorami grywali w karty, popijali winko, wdowa snua niekoczce si opowieci o swym ciekawym yciu, ktre niestety mino oraz o cnotach jej nieboszczyka ma - andarma. Rycho zacza czyni przejrzyste aluzje, i w modych latach bya zwizana z III Oddziaem, gdzie nader ceniono jej usugi. Kletocznikow sucha tego wszystkiego uprzejmie, cho bez zdziwienia, gdy o agenturalnej roli madame Kutuzow wiedzia od dawna od przyjaci. Ktrego wieczoru, gdy sza jej wyjtkowo karta, pani Kutuzow powiedziaa: - Wie pan, Piotrze Michajowiczu, to doprawdy grzech, aby tak zdolny i kulturalny czowiek jak pan biedowa na jakiej posadzie kancelisty. Mam jeszcze troch znajomoci w Oddziale i chtnie o panu porozmawiam...

Kletocznikow okaza zachwyt i w par dni potem siedzia w gabinecie Kiryowa, szefa trzeciej ekspedycji Ochrany. Pogawdka bya serdeczna. Kletocznikow zosta zaangaowany jako tzw. filler czyli agent obserwacji zewntrznej. Nie bya to funkcja, o ktrej marzy on i jego przyjaciele. Tote wzi si na sposb. Spenia swe obowizki tak nieudolnie i tak wymownie dawa do zrozumienia, i marzy o stanowisku godnym swych zdolnoci, e w pocztkach 1879 roku zosta przeniesiony do pracy biurowej w Ochranie. Okaza si tak pilnym pracownikiem, e powierzono mu ukadanie materiaw na podstawie doniesie andarmerii prowincjonalnej, a potem redagowanie raportw o wydarzeniach i nastrojach w stolicy. Jeszcze troch, a najwaniejsze tajemnice Ochrany stay przed nim otworem. Przyjaciele Kletocznikowa zacierali rce... Kletocznikow okaza si rzeczywicie nietypowym i utalentowanym pracownikiem Ochrany... Jeden z przywdcw ruchu narodnickiego za granic w Rosji, Lew Tichomirow powiada, i Kletocznikow przyby do Petersburga wprost z chci oddania gowy za jak spraw terrorystyczn, koniecznie terrorystyczn. Bahe znajomoci studenckie zetkny go z Aleksandrem Michajowem, ktry po wrzeniowych pogromach Ziemli i Woli postawi sobie za cel ycia odrodzenie podziemia narodnickiego. Michajow by typem ideowca, urodzonym organizatorem i konspiratorem, dla ktrego programy i rozwaania teoretyczne byy dzieleniem wosa na czworo. Wrogowie samodzierawia maj je czynnie zwalcza, a nie debatowa, gdy inaczej zgin. atwo, z jak carat rozbija dotd organizacj narodnick wskazywaa wedug Michajowa, i naley wzmocni dyscyplin partyjn, uczyni z Ziemli i Woli organizacj kadrow, zorganizowa grup terrorystyczn oraz kontrwywiad, krzyujcy poczynania Ochrany. By nieustannym instruktorem, kontrolerem towarzyszw - pisa o nim Jan Kucharzewski - pilnowa, aby byli w pogotowiu, karci nieostrono, by dla nich biczem Boym i tarcz. Posiada i t umiejtno organizatora, i umia zuytkowa kadego i uy do roboty odpowiadajcej uzdolnieniu, std w sterowanej przeze organizacji nie byo ludzi bezuytecznych. Dla postawy Michajowa charakterystyczny by pewien incydent. Wrd czonkw Ziemli i Woli rozgorza spr, ktre z wydawanych dwch pism podziemnych lepiej prezentuje pogldy zwizku. Michajow okazywa znudzenie tymi dyskusjami. Zniecierpliwiony wypowiedzia si krtko: Cokolwiek napisano, to wszystko jedno. Gwna rzecz to wychodzenie gazety nielegalnej. Policja szuka i nie moe nic znale. To dziaa na publiczno. Kwestia, co tam napisano, nie ma znaczenia. Idealna gazeta to taka, w ktrej nic by nie drukowano. Ale to jest niestety niemoliwe. Jego autorytet by ogromny. Opanowa w sposb wrcz mistrzowski sztuk charakteryzowania si, rozpoznawania i wyprowadzania w pole agentw policji, przekazywania z mieszkania znakw ostrzegawczych, gdy w okolicy krcia si policja, sztuk ucieczki i zacierania ladw. Mia spis okoo trzystu domw i przechodnich dziedzicw w Petersburgu i zna go na pami. Kiedy by ledzony, znika nagle w takim domu z przechodnim podwrzem i zanim agent si zorientowa, wynurza si na innej ulicy. Prawdziwy popis swych umiejtnoci da pod koniec padziernika 1878 roku. Uda sie wtedy do mieszkania jednego ze spiskowcw, Troszczaskiego. W mieszkaniu policja urzdzia kocio. Prowadzony do cyrkuu Michajow wyrwa si i zacz ucieka. Policjanci z okrzykiem Trzymaj,

chwytaj! zaczli pogo. Najgoniej jednak krzycza Michajow. Przechodnie sdzc, e ciga on jakiego zoczyc, zrobili zbiegowisko. Korzystajc z zamieszania Michajow wpad w boczn uliczk, stamtd w podwrze, przedosta si do ssiedniej posesji i zbieg. Jeden z jego przyjaci, Chaturyn, z zachwytem opowiada, jak na ulicy Michajow niby ogldajc si za adn kobiet lub poprawiajc sznurowado, bada teren i nie zdarzyo si, eby nie wyczu szpiega. Ludziom, ktrzy mniej go znali, wydawa si typem zimnego, ponurego fanatyka, dla ktrego istniaa tylko umiowana sprawa. W rzeczywistoci z natury by to czowiek jednolity, zrwnowaony, peen radoci ycia - jak pisze o nim Anna Korba-Pribylewowa - Sam proces ycia dawa mu rozkosz, nigdy nie zachmurzon ani burzami osobistymi, ani mocnymi namitnociami. Z takim to czowiekiem los zetkn Klatocznikowa. Michajow trafnie oceni przybysza z Odessy. Szybko mu wyperswadowa, i atwo jest dla partii zgin wykonujc jeden wielki czyn, trudniej pracowa dla niej w staym zagroeniu, powicajc to, co najdrosze kademu czowiekowi - dobr opini. Kletocznikow jest opanowany, inteligentny, ma umys chonny i analityczny, umie przystosowywa si do rnych sytuacji. Powinien wic podj prac w tajnej policji, aby chroni parti przed ciosami i niebezpieczestwami. I szlachetny Kletocznikow zgodzi si... Przez jego rce w Ochranie przechodziy spisy osb, pozostajcych pod nadzorem policyjnym, osb podejrzanych przez policj, wreszcie, co najwaniejsze, agentw i prowokatorw policyjnych. Dziki informacjom Kletocznikowa rewolucjonici unikali wielu niebezpieczestw. Przestawali kontaktowa si z kolegami znajdujcymi si pod nadzorem, roztaczali obserwacj nad agentami, dowiadujc si o miejscach ich spotka. Odkrywali nawet agentw nieznanych jeszcze Kletocznikowowi. Uprzedzeni w por... robili rewizj w mieszkaniu szpiega! Kiedy jeden z konfidentw zamieszka w wynajtym pokoju obok pewnego studenta. Ten za pod jego nieobecno zakrad si do mieszkania agenta i znalaz cenne notatki, ratujc dziki temu siebie i wielu kolegw. Co pewien czas pisma podziemne publikoway nazwiska niektrych agentw Ochrany. Zdumiona opinia publiczna dowiadywaa si, e na usugach policji byo wielu znanych i szanowanych ludzi. Skompromitowa w ten sposb i unieszkodliwi Kletocznikow redaktora Gazety Petersburskiej, Batalina, pomocnika adwokata przysigego, Agatonowa, urzdnika do zlece specjalnych przy Ministerstwie Skarbu, Hilchena, marszaka dworu Czerkasskiego, przyszego dyrektora policji petersburskiej, Piotra Raczkowskiego. W 1909 roku emigracyjne pismo Byoje, na podstawie zapiskw Kletocznikowa, wydrukowao alfabetyczny wykaz kilkuset (!) tajnych agentw i zdrajcw ruchu rewolucyjnego. Przy kadym nazwisku znajdoway si druzgocce adnotacje Kletocznikowa o funkcjach i zakresie obowizkw tych kreatur, ich uzdolnieniach i stosowanych przez nich metodach. Kletocznikow mia uczucie, e wstpi w bagno. Swe wraenia przenosi na papier. Zapiski te mia pniej w rku Tichomirow. Przyjaciele, ony, mowie, dzieci i rodzice - wszyscy donosili jedni na drugich w najhaniebniejszy sposb. Ilo denuncjacji faszywych bya tak ogromna, e Wydzia III przywyk przykada do nich niewiele wagi. Dziki temu i Kletocznikow unikn wielkiego niebezpieczestwa. Cesarz Aleksander II otrzyma z dworu berliskiego poufne ostrzeenie, i do Oddziau II wcisn si zdrajca. Car przesa wiadomo do Ochrany z adnotacj: Wykry zdrajc i zamkn go na zawsze w twierdzy.

Policja odoya rozkaz cesarza pod sukno w przekonaniu, e Najwyszy Majestat przesadza... Czy mona oczekiwa czego dobrego - pisa zaamany Kletocznikow - od spoeczestwa, ktre rodzi legiony pazw... ycie Kletocznikowa to tragiczna historia. O jego waciwej roli w Ochranie wiedzia Michajow, Tichomirow i par osb. Dla ogu towarzyszy partyjnych by sprzedawczykiem, od ktrego wszyscy si odsunli. A on sam musia wci gra rol dobrego policjanta, awansowanego i nagradzanego przez zoliwe pazy i gady. Jedn z najwaniejszych usug, jak odda Kletocznikow kierownictwu partii, byo wykrycie, i uchodzcy za arliwego rewolucjonist, dziaajcy w koach robotniczych Mikoaj Reinsztein suy wraz z on Ochranie. Tatiana Reinsztein zostaa kochank przywdcy Zwizku Pnocnego Robotnikw Rosyjskich, Wiktora Obnorskiego, a jej godny m by jego przyjacielem od 1871 roku, gdy obaj pracowali jako lusarze w zakadach Nobla. Wkrtce, dziki Reinszteinom, Zwizek sta si organizacj manipulowan przez policj. Ochrana zostawiaa go w spokoju, gdy moga przez to antagonizowa robotnikw i rewolucyjn inteligencj. Osawiony pukownik Zubatow mia wic swoich poprzednikw wier wieku wczeniej... Reinsztein w Moskwie pozyska zaufanie organizujcych si robotnikw. Podawa si za robotnika ciganego przez policj. Nikouszka zachwyca wszystkich swym miym usposobieniem i bezgranicznym zapaem do sprawy - pisze Tichomirow. Obnorski, po przyjedzie z zagranicy w styczniu 1879 roku, zgosi si w Moskwie do Reinszteina. Ten da mu list rekomendujcy do jednego z przyjaci w Petersburgu i wrczy odezw do braci ewangelikw. Aresztowanie Obnorskiego byo ju w tym czasie postanowione. Ironia losu! Obnorski wyjecha do Petersburga w towarzystwie agentki policji Tatiany, zatrzymujc si w mieszkaniu Mitrofanowa, rwnie agenta policji! I tak przywdca rewolucyjny w towarzystwie agentki odbywa konspiracyjne konferencje w petersburskim mieszkaniu konfidenta! Podczas gdy Parka przda nieubagan ni losu Obnorskiego, Tatiana Reinsztein przeywaa osobisty dramat. Zakochaa si w swej ofierze. Draa o los Obnorskiego. Chodzia ukradkiem do Ochrany, ebrzc o lito dla niego. Przysigaa, e bdzie gorliwiej suy, wyda policji dziesitki nowych ofiar, byle tylko oszczdzono Wiktora. Ochraniarze drwili z kobiety, ktra zachowywaa si jak w kiepskim romansie szpiegowskim. Obawiano si, e zdesperowana ostrzee Obnorskiego i umkn razem za granic. Wanie w tym czasie wkroczy do akcji nasz czowiek w Ochranie. Kletocznikow by kiedy przypadkowym wiadkiem rozmowy Tatiany z jednym z szefw wydziau na temat Obnorskiego. Intuicyjnie doszed do wniosku, e nie tylko ona, ale i jej m to agenci. I powiadomi o wszystkim Michajowa... Michajow oraz kierownictwo Ziemli i Woli nie wiedzieli co robi. Czy Obnorski uwierzy w zdrad kochanki? Gdy Reinsztein dowie si, e rewolucjonici wiedz o wszystkim, wyda w rce policji dziesitki ludzi, ktrych dotd oszczdza. Najwaniejsze, eby nie skompromitowa Kletocznikowa... Gdy tak si wahano, Obnorski zosta aresztowany na ulicy 19 stycznia 1879 roku. Tatiana pobiega do centrali i obsypaa szefw wyrzutami i obelgami. Wyrzucono j za drzwi. Obnorskiego skazano na dziesi lat katorgi.

Michajow postanowi, e Reinsztein musi zosta zgadzony. Powierzy spraw dwm rewolucjonistom: Popowowi i Szwemanowi. Szweman nalea do starszych dziaaczy Ziemli i Woli. Natomiast modziutki Popow dopiero zaczyna zawd rewolucjonisty. By synem wiejskiego popa. Z domu rodzinnego wynis nienawi do samodzierawia tak samo uciskajcego lud, jak i ubogie wiejskie duchowiestwo. Nienawidzi bizantyjskiego przepychu, jaki roztaczaa prawosawna hierarchia. Zwyk mawia: - Diabe stoi na czele cerkwi. Co tu ma do roboty Jezus Chrystus... Diabe to oczywicie car prawosawny, gowa Kocioa rosyjskiego... Popow nalea do tego skrzyda Ziemli i Woli, ktre nie popierao terroryzmu, ale zabicie Reinszteina uwaa za konieczno - czowiek ten mg wszak zniszczy parti. Zamachowcy udali si do Moskwy i zamieszkali w hotelu Mamontowa. Zaproszono Reinszteina do hotelu, ale ten by ostrony i pod rnymi pretekstami uchyla si od spotkania. Obmylono wic inny plan. Wynajto w hotelu obszerny apartament i rozpuszczono wrd modziey akademickiej pogosk, e przyjecha ma tu delegat Ziemli i Woli, ktry wygosi referaty programowe. Zwabiony tym Reinsztein zjawi si w hotelu 26 lutego 1879 roku. Pchnity przez Popowa sztyletem wyzion ducha. Zabjcy zbiegli zostawiajc przy trupie kartk: Zdrajca, szpieg, Mikoaj syn Wasylego Reinsztein zosta skazany przez nas, rosyjskich socjalistw-rewolucjonistw. mier Judaszomzdrajcom A Komitet Wykonawczy Ziemli i Woli wyda 1 marca proklamacj zatytuowan Stracenie agenta policji tajnej Reinszteina w Moskwie. W rok pniej aresztowano Michajowa. Czowiek, ktrego nie opuszczaa dotd szczliwa gwiazda, ktry przez lata karci innych za lekkomylno i nakazywa bezwzgldne przestrzeganie surowych regu konspiracji, wpad przez rac nieostrono. Pod koniec listopada 1880 roku zjawi si w zakadzie fotograficznym przy Newskim Prospekcie i zamwi odbitki fotografii kolegw, skazanych w tzw. procesie szesnastu. U fotografa dano mu do zrozumienia, e wiedz o co chodzi. Mimo tych ostrzee sam zjawi si po odbir. Fotograf, ktry pragn nie naraa si wadzom, zawiadomi policj i Michajowa aresztowano na ulicy. Zakoczy ycie w wizieniu. Kletocznikow wpad nieco pniej przez rwnie karygodn lekkomylno. 28 stycznia 1881 roku zjawi si w mieszkaniu niejakiego Koodkiewicza, ktry ju by aresztowany. Iwan Okadski, uczestnik nieudanego zamachu na pocig, ktrym jecha Aleksander II, zaama si w ledztwie i przeszed na sub Ochrany. Nieszczcie chciao, i zna dobrze Kletocznikowa i zadenuncjowa go policji. Kletocznikow, podobnie jak jego przyjaciel, zmar w wizieniu. Szkody jednak, jakie wyrzdzi zowrogiej instytucji Ochrany, byy ogromne.

Szef i jego szpicel

Z aktu oskarenia przeciwko Mikoajowi Starodworskiemu i Wasylowi Konaszewiczowi: 16 grudnia 1883 roku, okoo godziny 9 wieczorem, znaleziono w mieszkaniu nr 13, domu nr 91 na Newskim Prospekcie, zwoki naczelnika petersburskiej tajnej policji, G. Sudejkina. Zewntrzne oznaki wskazyway na mier gwatown. W ssiednim pokoju lea z cik ran w gowie, policyjny urzdnik, N. Sudowski. Obdukcja lekarska ustalia, e mier podpukownika Sudejkina nastpia wskutek miertelnych obrae czaszki, przeamanej w kilku miejscach, a take wskutek rany postrzaowej w okolice brzucha. Rana w gowie powstaa prawdopodobnie od uderzenia z tyu tpym narzdziem, np. elaznym omem znalezionym w mieszkaniu. W petersburskim mieszkaniu na Newskim Prospekcie zgin marnie jeden z mistrzw policyjnej prowokacji. Prowokacji, ktra ostatecznie zdruzgotaa dziaalno podziemnej, terrorystycznej organizacji Narodna Wola. Dzieem zamachowcw, obok dziesitkw innych zamachw na eksponowanych przedstawicieli wadzy carskiej, byo zabicie 1 marca 1881 roku cesarza Aleksandra II dosownie rozerwanego na strzpy bomb rzucon przez Polaka, Ignacego Hryniewieckiego. Ciko ranny Hryniewiecki zmar wkrtce po swojej ofierze. Zamach na Aleksandra II wywar wielkie wraenie w caej Rosji i za granic. Syn zamordowanego, nowy car Aleksander III, przy pomocy m. in. pukownika Sudejkina, bra pomst na terrorystach. Caa jawna i tajna policja imperium moskiewskiego zostaa postawiona na nogi. W dwa tygodnie po zabiciu Aleksandra II szeciu gwnych organizatorw zamachu znalazo si w Twierdzy Pietropawowskiej. Zofia Perowska bya crk eks-genera-gubernatora Petersburga. Hesia Helfman to crka bogatego kupca ydowskiego. Andrzej elabow - syn chopa paszczynianego. Robotnik i student Mikoaj Kibalczyc - syn popa o umyle naukowca i duszy rewolucjonisty, studiujcy technik lotnictwa, medycyn i... konstruujcy bomby, aby zgadzi ciemicw ludu! Wreszcie Timofiej Michajow - dwudziestojednoletni student, charakter arliwy i saby, jedyny, ktry zaamie si w ledztwie i obciy parti. Nowy car Aleksander III zasypywany by probami o ask dla winiw, pyncymi z zagranicy i caej Rosji. Odezwa si wielki pisarz, Lew Tostoj, ktry w licie do cara apelowa w imi uczu chrzecijaskich o wypuszczenie zamachowcw na wolno. Nie wiem - pisa - jak inni, ale ja zy poddany Waszej Cesarskiej Moci, bybym Waszym niewolnikiem, waszym psem. Ale, co ja mwi, e nie wiem jak inni! Wiem, jakim potokiem rozlaaby si po Rosji dobro i mio od tych sw Waszej Cesarskiej Moci. List ten spotka si z guchym milczeniem. Dopiero w dwa i p miesica po straceniu carobjcw osawiony reakcjonista, nadprokurator Synodu i gwny doradca - czy raczej zy duch - Aleksandra III, Pobiedonoscew, da Tostojowi poredni odpowied: W tak wanej sprawie wszystko naley czyni z wiar. A po przeczytaniu paskiego listu przekonaem si, e wasza wiara jest inna, a moja i cerkiewna - inna i e nasz Chrystus to nie wasz Chrystus. Szecioro oskaronych odpowiadao w dniach 8-11 kwietnia za zamach na cara przed specjalnym sdem dla przestpstw przeciwko pastwu. Wszystkich skazano na mier, w tym rwnie niepenoletniego Rysakowa. Wszyscy zrzekli si apelacji.

15 kwietnia na Placu Siemionowskim ustawiono szubienic. Drog z wizienia na plac obstawiy gste szpalery andarmerii i wojska. Za nimi tumy ludzi. W drodze na plac skazani zachowywali si niezwykle mnie. Pewnie dla postrachu u stp szubienicy ustawiono czarne trumny. Kat w czerwonej bluzie uwija si wok ofiar. Skazacy wymienili midzy sob braterski ucisk. Zginli odwanie. Przed i po straceniu gwnej szstki w caej Rosji trwao wielkie polowanie na terrorystw. I kiedy niemal si udao zabity zosta Sudejkin. Kto by organizatorem zabjstwa przy Newskim Prospekcie? Rycho si okazao, e by nim byy kapitan artylerii, wybitny niegdy dziaacz Narodnej Woli i czonek jej Komitetu Wykonawczego, nastpnie zdrajca i jeden z najgroniejszych agentw Sudejkina, pozostajcy z ofiar w zayych, wrcz przyjacielskich stosunkach, Sergiusz Diegajew... Diegajew suy przez jaki czas w fortecznej artylerii Kronsztadu, studiowa w Akademii Artyleryjskiej, z ktrej usunito go za nieprawomylne pogldy. Mody, niski, szczupy blondyn, o ujmujcym sposobie bycia, ubiany i szanowany, jeszcze przed zamachem na Aleksandra II okazywa du gorliwo rewolucyjn. W Kronsztadzie utworzy kko, do ktrego naleeli m. in. dwaj czynni dziaacze polskiej partii Proletariat: Agaton Zagrski i Stanisaw Kunicki. Ten ostatni odegra kluczow rol w yciu Diegajewa po zabjstwie Sudejkina. Niebawem przystpuje Diegajew do Narodnej Woli. Zdobywa sobie zaufanie Komitetu Wykonawczego. Zaufanie to musiao by due, jeli wtajemniczono go w tak cise tajne plany, jak podkop i zaminowanie ulicy Maej Sadowej w Petersburgu przed jedn z nieudanych prb zabicia Aleksandra II. Po zamachu 1 marca 1881 roku na wolnoci pozostao jedynie siedmiu czonkw Komitetu Wykonawczego Narodnej Woli. Trjka bya ju na emigracji: Lew Tichomirow, Katarzyna Siergiejewa i Natalia Gowiennikowa. Chory na grulic Igor Franoli z Olg Zawadzk przygotowywali si do ucieczki. Na posterunku pozostay tylko Halina Czerniawska i legendarna wspzaoycielka Narodnej Woli, Wiera Figner. Cieszcy si jak najlepsz rewolucyjn opini byy kapitan Diegajew zosta dokooptowany do tego szcztkowego sztabu. Kto bliej zna Diegajewa, ten musia przyzna, e by on czowiekiem penym sprzecznoci. Picioosobowa rodzina Diegajeww ya skromnie, ledwie wic koniec z kocem. Utrzymywa ich Sergiusz z licznych dorywczych zarobkw. Mimo ndznej egzystencji w rodzinie tej wszyscy ywili wielkie ambicje, panowaa tam atmosfera teatralnoci i samochwalstwa. Sergiusz roi sobie, e obali carat i zostanie zbawc Rosji. Jego siostra Liza Tamara, pikna brunetka, uczszczaa do konserwatorium i wszyscy oczekiwali, e zostanie wielk muzyczk. Oszczdzano wic powoan do wyszych celw Liz. Bya zwolniona z prac w domu, aby nie niszczy rk, cay czas chodzia w rkawiczkach. Druga siostra, Natalia, bya rwnie w rodzinnej opinii skoczonym geniuszem. Wrya sobie ogromne sukcesy na scenie. Wszystkie jednak prby na wieczorach kka literackoartystycznego i w teatrze koczyy si fiaskiem. Nienaturalny i zmanierowany sposb deklamowania nie podoba si publicznoci. Natalia porzucia wic scen dla poezji. Wyjechaa do Parya za z trudem uskadane przez brata pienidze. Poznaa tam ideologa narodnictwa, awrowa. Opowiadaa pniej, e studiowaa dzieje Wielkiej Rewolucji Francuskiej, co j natchno do napisania dramatu z tej epoki. Odczytywaa kiedy jakie urywki tego dziea przed przyjacimi brata i wszyscy zgodnie uznali, e jest to straszliwa grafomania! Obie siostry zamierzay oczywicie wyda si bogato za m z takim skutkiem, e zostay starymi pannami...

Wiera Figner powiadaa o Diegajewie poniewczasie, kiedy ju siedziaa w lochach Szlisselburga, do ktrych j wsadzi, i mimo oglnej opinii, e jest czowiekiem bardzo mdrym, stanowczo nie moga tego stwierdzi. Najwaniejsze, co w nim uderzao, to cakowity brak zarysowanej indywidualnoci. Nie mia w sobie nic oryginalnego, mocnego, charakterystycznego. Mikko i ustpliwo - oto gwne cechy jego charakteru. Miy sposb zachowania sprawia, e by w dobrych stosunkach ze wszystkimi, ktrych zna. C, przenikliwo po szkodzie to cecha wielu konspiratorw rnych czasw... Diegajew w czasie swej kariery rewolucjonisty mia, mwic ogldnie, rne dziwne pomysy. Swego osiemnastoletniego brata, Woodi, nawiedzonego smarkacza, ktremu wci wydawao si, e jutro wybuchnie w Rosji rewolucja, skierowa jako ...agenta do Sudejkina. Woodia mia paraliowa plany pukownika, ostrzega parti i wydawa prowokatorw! Skoczyo si na tym, e szef policji wyla Woodi, ktry okaza si kompletnym idiot. Wwczas Diegajew poprosi przez brata, eby petersburska Ochrana dala mu prace zlecone. Towarzyszom z Narodnej Woli wytumaczy, e to bardzo dobry pomys, gdy w ten sposb pod pozorem zamwie inynierskich obstawia Sudejkina, ktrego w odpowiedniej chwili zabije! i nie tylko mu uwierzono, ale pobogosawiono. Wkrtce istotnie otrzyma Diegajew od Sudejkina prace zlecone, ktre oka si zabjcze dla Narodnej Woli. Nastpio to na jesieni 1882 roku. Diegajew wyjecha do Odessy, gdzie mia urzdzi tajn drukarni partyjn. Policja zrobia nalot, aresztowano wszystkich na gorcym uczynku, take Diegajewa z on. Sergiusz stan jako wizie przed obliczem Sudejkina... Grzegorz Sudejkin by gorliwym policjantem i mia niemae zasugi w tropieniu i niszczeniu ruchu rewolucyjnego, w czym pomaga mu niepoledni talent organizowania prowokacji. Peni sw sub nie z mioci do cara i reimu, ale z chci zrobienia wielkiej kariery. Temu celowi podporzdkowywa wszystko. Roio si mu, e zostanie szefem caej Ochrany, moe nawet ministrem spraw wewntrznych! Tymczasem upragnione zaszczyty nie przychodziy. Zwierzchnicy awansowali go do stopnia podpukownika, dawali sute premie pienine i nisze ordery, chwalili, ale Sudejkin czu, e ci arystokratyczni biurokraci nigdy nie pozwol, aby on, prostak i plebejusz z koszarowym stylem bycia zaj miejsce wrd nich. Przy wszystkich swych zasugach Sudejkin ani razu nie zosta przedstawiony carowi. Odczuwa to bolenie i powodowao to narastajce kompleksy. Nienawidzi z caej duszy ministra spraw wewntrznych, hrabiego Dymitra Tostoja, uwaajc, e ten arystokrata paraliuje jego karier. Wymown ilustracj panujcych w Ochranie stosunkw jest rozmowa bezporedniego przeoonego Sudejkina, Wiaczesawa Plehwego, jak ten przeprowadzi z podpukownikiem, ktrego usug potrzebowa dla swej dalszej kariery. Ot Plehwe przed jakim szczeglnie wanym zadaniem powierzonym Sudejkinowi, prosi go: - Niech pan bdzie ostroniejszy! Paskie ycie, obok ycia cesarza jest najcenniejsze dla Rosji! Pukownik, aby si przypodoba, doda, i terroryci szczeglnie nienawidz hrabiego Tostoja i to jego ycie jest zagroone. Plehwe, ktry, tak samo jak jego podwadny, nienawidzi Tostoja, mierzc na jego fotel, zamyli si i odpowiedzia: - Tak, rzeczywicie byoby szkoda tego czowieka, ale nie mona pomin faktu, e jego mier miaaby dla Rosji take i dobre nastpstwa...

Najlepszym nastpstwem byby oprniony fotel ministra! Nadto kady zamach na wysokiego dostojnika czyni tym cenniejszymi usugi tajnej policji... Diegajew nie mg liczy na adne wzgldy u tego czowieka, ktry gi ludzi jak trzcin, ama ich, wykorzystywa do swoich policyjnych celw, aby potem wyrzuci niczym wycinite cytryny. Dobroduszny oficer dajcy byemu kapitanowi artylerii prace zlecone, widzc, i ma do czynienia z wysoko wtajemniczonym spiskowcem, zamieni si we wcieke zwierz. Bada Diegajewa caymi dniami. Grozi mu najstraszniejszymi konsekwencjami, jeli nie przyzna si do wszystkiego. Kreli perspektywy wizienia, doywotniej katorgi, a moe i szubienicy. Przyrzeka wolno za cen zdrady organizacji. Miaa racj Wiera Figner. Diegajew by miczakiem. Szybko zaama si, uleg, zosta konfidentem. Sudejkin, aby uwiarygodni Diegajewa, zaaranowa fikcyjn ucieczk. Podczas gdy policja odstawiaa go do Petersburga, Diegajew zbieg i pojawi si wrd rewolucjonistw, otoczony nimbem bohatera, ktry dziki szaleczej odwadze wyrwa si z ap andarmerii. Zdrajca zabra si rano do niszczenia resztek organizacji Narodnej Woli. Wszdzie, gdzie si pojawi, prdzej czy pniej nastpoway aresztowania organizowane tak, aby nawet cie podejrzenia nie pad na Diegajewa. Zbieg zgosi si w Odessie do czonka wojskowego koa Narodnej Woli, kapitana Krajskiego, proszc, aby ten ukry go w Mikoajewie, u tamtejszych sympatykw organizacji. Krajski skierowa go do podpukownika Michaa Aszenbrennera. Po wyjedzie z Mikoajewa zdrajca zna nazwiska i adresy wszystkich miejscowych narodowolcw. Aszenbrennera znajomo z Diegajewem kosztowaa pobyt w Szlisselburgu do roku 1904. Powrciwszy do Petersburga, Diegajew skontaktowa si ze wszystkimi znanymi sobie dziaaczami wojskowymi i cywilnymi, opowiadajc im t sam bajeczk o ucieczce z naraeniem ycia. Napeniwszy sieci Sudejkina, ruszy z kolei do Charkowa, aby pochwyci Wier Figner. Adres Wiery otrzyma w Petersburgu od niczego nie podejrzewajcych towarzyszy. Figner osupiaa widzc przed sob czowieka, ktry wpad wraz z ca drukarni. W krzyowym ogniu pyta Diegajew okaza si niepewny i zdenerwowany. - Uciekem - wybekota. - Gdzie nocowalicie? Czybycie ca noc spdzili na ulicy? - Nocowaem w niedobrym miejscu - odpar jakby zawstydzony Diegajew. Figner uderzy jeszcze jeden drobiazg. Diegajew opowiada, e uciekajc sypn andarmom w oczy tytoniem. A przecie nie pali! - Jak wiecie, nie pal - potwierdzi skwapliwie - ale wczeniej kupiem... Figner na swoje nieszczcie uwierzya. Kiedy w Charkowie pojawia si zmieniajca stale miejsca pobytu Czerniawska, Figner zaproponowaa jej mieszkanie z dzielnym Diegajewem! Dla wkupienia si w aski kobiety, ktr mia zamiar wyda policji, Sergiusz uparcie twierdzi, e w areszcie odesskim kto sypie. Chodzio o skierowanie podejrze na jedn z aresztowanych - Kaun. Wkrtce policja zwolnia Kaun, a Figner ostrzega wszystkich, e to ona sypie. Zdesperowana dziewczyna, aby zmy

z siebie potwarz, strzelia na ulicy do oficera andarmerii, Kataskiego. Skazana na katorg, popenia samobjstwo. Zaciskajc ptl wok Figner, zapyta j kiedy Diegajew, czy czuje si w Charkowie zupenie bezpieczna. Gdy potwierdzia, krzywo si umiechn. Figner szybko dodaa: - No, chyba, eby Mierkuow spotka mnie na ulicy... Mierkuowa podejrzewano, e jest na usugach policji. Diegajew zadba, by w dniu aresztowania Figner wok jej domu krci si wanie Mierkuow...Mniej wicej rok po aresztowaniu Wiera Figner dowiedziaa si kto ja wyda. Wygldao to do nieprawdopodobnie. Wezwano j do kancelarii wiziennej, gdzie zastaa prokuratora Dobrzyskigo i generaa Sered. Siedzieli przy stole zarzuconym papierami. - Czy poznaje pani ten charakter pisma? - zapyta Dobrzyski, kadc przed Figner jaki zeszyt. - Nie. Wwczas, zasaniajc tre zapisanej kartki, odsoni podpis. Osupiaa Wiera odczytaa imi i nazwisko Diegajewa! Pniej obaj panowie pozwolili jeszcze uwizionej przeczyta niektre fragmenty raportw Diegajewa. Lea przede mn dokument olbrzymiej wagi, dokument, ktry zdradza wszystko, co autor wiedzia o partii. Wymienia z nazwisk nie tylko wybitnych dziaaczy, ale i osoby odgrywajce w partii niewielk rol. Ujawni wszystkich naszych pomocnikw i ludzi, ktrzy dawali nam schronienie. Wszyscy bez wyjtku wojskowi z poudnia i z pnocy zostali wydani policji, z organizacji wojskowej nie pozostao ju nic! Wszyscy znaleli si jakby pod szklanym kloszem. To zrobi Diegajew! Pozostaje pytanie, dlaczego Dobrzyski tak postpi? Moe chcia ostatecznie zama sync z twardoci charakteru Wier, pokazujc, e jej sprawa zostaa zniszczona. Mia wszak podstawy, by sdzi, i dugo (lub wcale) nie wyjdzie ona na wolno. Rzeczywicie, Figner spdzia w Szlisselburgu 20 lat! Ale istnieje i druga hipotetyczna odpowied. Diegajew speni swe zadanie: dobi Narodn Wol. Sudejkin nie miaby nic przeciwko temu, aby Figner przekazaa jakim osamotnionym bojowcom informacj, kto by zdrajc i katem partii. mier Diegajewa uwolniaby pukownika od kopotliwych rachunkw... Po aresztowaniu Figner i Czerniawskiej Diegajew by jedynym pozostajcym na wolnoci czonkiem Komitetu Wykonawczego. Zachowa na wolnoci gar ludzi, aby nimi dowolnie manipulowa. Ustali np. z Sudejkinem, aby nie aresztowa czonkw redakcji pisma Narodnej Woli. W czasopimie zaczy si pojawia artykuy pochwalajce pogromy ydw, pira Diegajewa. Autor przedstawia pogromy jako suszny gniew chopstwa i biedoty przeciwko ydom - bogaczom, tuczcym si krwi ndzarzy. Nie zawaha si te obrzuca botem wielu swych towarzyszy z Narodnej Woli, ktrzy byli pochodzenia ydowskiego! Kiedy, zecerka drukarni, Praskowia Bogoraz, ydwka, nie chciaa drukowa jakiego artykuu w tym duchu. Diegajew brutalnie zmusi j do posuchu. Sudejkin triumfowa. Teraz nawet przeklci arystokraci nie zahamuj kariery pogromcy terrorystw. Aby nada rozmachu prowokatorskiej dziaalnoci Diegajewa poda mu nazwiska kilku

drugorzdnych agentw. Diegajew wyda na nich wyroki mierci, zyskujc dodatkowe laury. Zdrajca objeda Rosj, tworzc fikcyjne koa Narodnej Woli. Werbowa do nich ludzi, ktrzy ledwie otarli si o ruch, aby potem wsadzi ich do wizienia. Upragniony awans wci jednak Sudejkina omija. Mocodawca Diegajewa zamierza na jaki czas odsun si od pracy, a jego przyjaciel mia zorganizowa kilka zamachw na wysoko postawione osobistoci, aby wykaza jak niezbdny jest Sudejkin dla pastwa carw. Woski anarchista Rossi, przebywajcy w Rosji, opowiada, e pod koniec 1883 roku Diegajew zwrci si do niego z propozycj wzicia udziau w zabjstwie ministra spraw wewntrznych Tostoja, dyrektora departamentu policji Plehwego i prokuratora Dobrzyskiego. Nawet Plehwego, ktry popiera go u Tostoja, nie mia zamiaru Sudejkin oszczdzi! Obu panom roio si ju, i po usuniciu niewygodnych osb bd manipulowa siami bezpieczestwa pastwa i ruchem podziemnym z oboplnym dla siebie poytkiem... Tymczasem nastpuje wydarzenie, ktre odmienia bieg wypadkw. Diegajew postanawia zerwa z profesj zdrajcy. Czy obudzio si w nim sumienie? Czy otrzyma jakie sygnay, i nie moe w nieskoczono gra swej podwjnej roli? Czy kierowa nim strach przed zemst zdradzonych? Nie wiemy. Do, e atwo przekona Sudejkina, i powinien uda si na emigracj i sparaliowa dziaalno zamieszkaych za granic dziaaczy Narodnej Woli. Otrzyma paszport i wyjecha do Parya. W Paryu zgosi si do Tichomirowa i Oowiennikowej. Bez zajknienia opowiedzia o caej swej brudnej robocie. Pierwszym odruchem przeraonych suchaczy bya ch zgadzenia gada. Zwycia jednak rozwaga. Obiecuj zdrajcy przebaczenie, ale odtd ma ich lepo sucha. Ka Diegajewowi spisa zeznania oraz przedstawi list tych terrorystw, ktrych ju wydal policji, a ktrzy nic zostali jeszcze aresztowani. Najwaniejsze zadanie to zabicie Sudejkina. Tichomirow i Oowiennikowa obiecuj pomoc, a take bezpieczn ucieczk za granic. Zabicie pukownika ma pokaza wiatu, e Narodna Wola jeszcze yje. Za granic mia Diegajew zamieszka we wskazanym miejscu i wyrzec si na zawsze dziaalnoci politycznej. Nawrcony zdrajca przyjmuje wszystkie warunki. Jaki czas pozostaje jeszcze w Paryu, gdzie spotyka si z przyjacielem pierwszych robt spiskowych, Stanisawem Kunickim. Jemu take zdradza tajemnice swej plugawej dziaalnoci. Po powrocie do Rosji Diegajew przyspiesza przygotowania do zabicia swego mocodawcy. 3 grudnia wynajmuje mieszkanie przy Newskim Prospekcie, meldujc si tam pod nazwiskiem Jaboski. Aby upi czujno Sudejkina prosi go o wynalezienie mu lokaja-agenta policji. Szef spenia chtnie t drobn prob swego szpicla. W mieszkaniu przy Newskim Prospekcie wydaje Diegajew przyjcie zapraszajc Sudejkina i jego policyjnych przyjaci. Podczas jednego z takich suto zakrapianych bankietw proponuje Sudejkinowi, aby wysa do Parya jego on, ktra szpiegowa bdzie dalej emigrantw. Pukownik wyprawia za granic Diegajewow zaopatrzon w faszywy paszport. Tichomirow i Oowiennikowa dotrzymuj obietnicy. W Petersburgu zjawiaj si dwaj modzi bojowcy, Konaszewicz i Starodworski. Naradzano si nad terminem i sposobem sprztnicia Sudejkina.

Pomocnicy zapoznali si z rozkadem mieszkania. Diegajew kilka razy strzela na prb i przekona si, e ssiedzi niczego nie syszeli. Podjto dwie nieudane prby zabicia Sudejkina. Raz chciano cign go do parku, ale pukownik nie przyszed. Przeprasza potem gorco przyjaciela! Kiedy indziej by ju umwiony na wizyt w mieszkaniu Diegajewa, ale zatrzymay go jakie obowizki i przysa dozorc, ktry zapytywa, jak dugo gospodarz moe czeka na gocia. Przestraszony Diegajew owiadczy, e niebawem musi wyj. Tak nadszed dzie 16 grudnia 1883 roku. Powiadomiono Diegajewa, e dwaj proletariatczycy, Kunicki i Rechniewski, przewioz go bezpiecznie za granic. Rano Diegajew by u Sudejkina i ten obieca, e po poudniu go odwiedzi. Starodworski ukry si w sypialni, a Konaszewicz w kuchni. Diegajew mia otworzy drzwi i gdy Sudejkin zdejmowa bdzie w przedpokoju palto i zostawi pas z broni, strzeli do z tyu. Ofiara zrobia jednak zabjcy niespodziank. Sudejkin przyszed w towarzystwie swego krewnego, urzdnika policji Sudowskiego. Wystraszyo to Diegajewa, ale postanowi ju si nie cofa. Gdy Sudejkin i Sudowski zdjli palta i przeszli do jadalni, Diegajew strzeli, ale rani tylko Sudejkina w bok. Konaszewicz wyskoczy z ukrycia i kilkakrotnie uderzy Sudowskiego omem w gow, a ten straci przytomno i upad na podog. Sudejkin okaza si bardzo silny i zaciekle si broni. W kocu wbieg do ubikacji i usiowa zatrzasn za sob drzwi. Opuciy go jednak siy. Starodworski wdar si do ubikacji i zatuk go omem. Zamachowcy zabrali jeszcze znalezion przy ofierze list zdradzonych przez Diegajewa rewolucjonistw. Potem wybiegli z mieszkania. Starodworski i Konaszewicz ukryli si na miecie. Diegajew natomiast pobieg na dworzec, gdzie oczekiwa go Kunicki. Bya to najcisza chwila w moim yciu - opowiada pniej Kunicki - Czekaem na Diegajewa w umwionym miejscu. Wszed, niemal wbieg, ogromnie zdenerwowany, wzburzony. Wszystko ju byo przygotowane do drogi i natychmiast kupilimy bilety kolejowe do Libawy. Zdenerwowanie przyjaci jest zrozumiae. Kunicki wiedzia, e gdyby ich aresztowano, Diegajew zaraz wszystko wysypie. Diegajew za wiedzia, e gdyby Kunicki ujrza andarmw, zastrzeliby najpierw jego a potem siebie! W przedziale panowaa gucha cisza. Najlejszy szmer powodowa, e Diegajew dra na caym ciele. Gdy dotarli wreszcie do Libawy, zatrzymali si w domu sympatyka rewolucjonistw, inyniera Bielskiego. Jedna ze znajomych Bielskich ujrzaa inyniera wychodzcego o zmroku z domu w towarzystwie jakiego mczyzny otulonego paszczem, z kapeluszem gboko nasunitym na oczy. Nie moga si domyla, e to zabjca Sudejkina przekrada si na okrt... Kunicki wrci do Petersburga. Caa policja postawiona bya na nogi, dworzec obstawiony, szpiedzy uwanie przygldali si kademu przyjedajcemu i wyjedajcemu. Na prno! Diegajew znik jak kamfora. Narodnaja Wola wydaa dwie proklamacje. Jedna ogaszaa, e zabicie kata rewolucjonistw, Sudejkina byo jej dzieem. W drugiej groono mierci kademu, kto skusiby si na nagrod pienin i pomaga w wytropieniu Diegajewa.

Starodworskiego i Konaszewicza schwytano. Skazano ich na mier. Potem zamieniono wyrok na cikie roboty. Osadzono ich w Szlisselburgu. Konaszewicz zwariowa w wizieniu i reszt ycia spdzi w domu obkanych. Zmar w 1915 roku. Starodworskiego uaskawiono w 1905, gdy car Mikoaj ogosi manifest konstytucyjny. Zmar w 1925 roku. W roku 1920 prasa pisaa, i w czasie I wojny wiatowej umar w podeszym wieku w Stanach Zjednoczonych profesor matematyki na jednym z uniwersytetw, Aleksander Pea. W poprzednim yciu - zdrajca Narodnej Woli, potem zdrajca Ochrany, Sergiusz Diegajew. Wybawiciel Diegajewa, Stanisaw Kunicki, po wielkim procesie zawis na szubienicy na stokach Cytadeli Warszawskiej w 1886 roku. Wiera Figner przeya wszystkich i zmara jako sdziwa staruszka w 1942 roku. Lew Tichomirow w kilka lat po zabjstwie Sudejkina wyrzek si rewolucyjnej wiary, poprosi o ask carsk, wrci do Rosji i zosta skrajnie reakcyjnym publicyst.

Polowanie na Plehwego
Rosja pierwszych lat XX wieku. W caym ogromnym imperium carw narasta fala terroru. Od kul i bomb zamachowcw gin gubernatorzy, ministrowie, wysocy urzdnicy, generaowie. Nowopowstaa partia socjalistw-rewolucjonistw (eserw), spadkobierczyni rozgromionej pod koniec XIX stulecia Narodnej Woli, wpisaa terror do arsenau gwnych rodkw rewolucyjnych. Terror ma wstrzsn posadami samodzierawia, przypieszy wybuch rewolucji w Rosji. Atakowana wadza nie pozostaje duna. Na schwytanych zamachowcw sypi si wyroki mierci, wizienia, katorgi. Ale zabitych i uwizionych bojowcw zastpuj nowi. L znw rozlegaj si strzay, padaj bomby. Trwa kontredans mierci... W 1902 roku ginie z rk zamachowcw minister spraw wewntrznych Dymitr Sypiagin. Sched po nim obejmuje Wiaczesaw Plehwe, z pochodzenia Niemiec kurlandzki, posta zowroga i grona. Od dawna dawa si we znaki rewolucjonistom. Ponad dwadziecia lat pracowa w policji pnc si po szczeblach kariery. W 1881 zosta dyrektorem Departamentu Policji, w trzy lata potem senatorem i pomocnikiem do specjalnych porucze ministra spraw wewntrznych hrabiego Tostoja, wreszcie w roku 1900 sekretarzem stanu d/s Finlandii. Teraz zasiadszy na fotelu ministerialnym, ten fanatyczny suga tronu postanowi wypali gorcym elazem podziemie terrorystyczne. Eserzy wpisuj go na pierwsze miejsce swej listy nieboszczykw. Rozpoczyna si wielkie polowanie eserowskiej Organizacji Bojowej na Plehwego. Polowanie tym bardziej hazardowe i obfitujce w niespodzianki, i na czele Organizacji stoi w tym czasie inynier Jewno Azef, czonek kierownictwa partii - wieloletni agent i prowokator Ochrany. Azef, przygotowujc zamach na Plehwego, pragn umocni otaczajcy go wrd eserw nimb nieustraszonego rewolucjonisty. Kieroway nim jednak i inne, bardziej osobiste i przyziemne pobudki. W Azefie odezwa si bowiem zew krwi ydowskiej. Plehwe by zoologicznym wrcz antysemit. Jego dzieem by pogrom kiszyniowski i wiele innych pogromw ydw w Rosji. Azef nie

by ani ortodoksem, ani nacjonalist ydowskim. Rabin Maze wspomina, jak wymiewa si on z religii mojeszowej, jej obrzdw i nakazw. Mimo to czu si ydem. Dziaaczka eserowska Praskowia Iwanowska, biorca udzia w przygotowywaniu zamachu na Plehwego, opowiada, e Azef, pamitajcy swe cikie dziecistwo, zachowa wiele wspczucia dla biedoty ydowskiej. Gdy opowiadano mu, jak w Kiszyniowie bestialsko odrywano niemowlta ydowskie od piersi matczynych i rozbijano ich gwki o mur, jego wyupiaste, chodne oczy byszczay wciekoci. Nie hamowa si te przed swoimi policyjnymi zwierzchnikami. Rozmawiajc z pukownikiem Zubatowem o wypadkach w Kiszyniowie trzs si z wciekoci i z nienawici mwi o Plehwem, jako gwnym winowajcy. W podobny sposb reagowa w rozmowach ze swym zagranicznym szefem, kierownikiem wywiadu carskiego w Paryu, Ratajewem. By jeszcze inny, jake potny motyw popychajcy Azefa do puszczenia w ruch przygotowa do zamachu na Plehwego. Szo o pienidze. Kasa Organizacji Bojowej bya zasobna - zasilali j bogaci sympatycy w Rosji i na wiecie. Jej jedynym dysponentem by szef Organizacji. Zamach w takim stylu kosztowa mnstwo pienidzy. Kt jednak mg i chcia skontrolowa, ile rzeczywicie kosztowa? Opacajc przygotowania do zamachu Azef mg sporo schowa dla siebie. mier ministra otworzyaby przed nim jeszcze szerzej kas partyjn. W ten sposb odoyby niez fortunk na czasy, gdy zbrzydnie mu policyjna suba w Rosji i zapragnie osi pod zmienionym nazwiskiem gdzie w Europie jako czowiek bogaty. Sytuacja Azefa, przygotowujcego zamach na Plehwego, bya delikatna, trudna, wymagajca misternej gry na dwie strony. Udany zamach na ministra powodowa natychmiast istne trzsienie ziemi w Departamencie Policji i wyszych sferach rzdowych. Trzeba byo mie w rku przekonywujce dowody dla policyjnych zwierzchnikw, e on, jako szef Organizacji Bojowej, by zamachowi przeciwny i e dokonano go wbrew jego woli. Natomiast nieudany zamach na Plehwego mg kosztowa Azefa ca jego pozycj w partii eserowskiej. Trzeba byo przygotowa drug tek dowodw, wyjaniajcych, czemu - mimo tylu rodkw i stara szefa Organizacji - zamach si nie uda. I tak le, i tak niedobrze! W caej dugiej i skomplikowanej akcji przygotowa do zamachu Azef odgrywa rol szczegln. Trudno okreli, czy czowiek ten rzeczywicie kierowa wszystkim, czy tylko sta na uboczu, obserwowa i yczy sobie, by sukces nie nastpi. Nie zajmowa si adn akcj. Jego kontakty z bojowcami byy czste, ale urywane, tak i trudno dzi zrozumie, czemu nie wzbudzio to podejrze choby Borysa Sawinkowa, ideowego terrorysty i prawej rki Azefa. Azef zachowa kierownictwo tylko w takim stopniu, aby w razie potrzeby mc wstrzyma jakie ogniwo akcji czy znw puci je w ruch. Przede wszystkim dba jednak o swe wasne bezpieczestwo i asekurowa si przed swymi mocodawcami z Departamentu Policji. Zdawa sobie spraw, e podj gr na tak skal, e kade najmniejsze potknicie grozi mu bdzie nieuchronn zgub. Std trudne do wytumaczenia zygzaki w jego zachowaniu podczas przygotowa i realizacji caej imprezy. Od listopada 1903 roku bojowcy pod kierownictwem Sawinkowa prowadzili obserwacj marszruty wyjazdw i przyjazdw ministra pod jego domem na Fontance 16 w Petersburgu. Chemicy Pokotiow i Schweitzer oraz Jegor Sazonow siedzieli w innych miastach, czekajc na ostateczn decyzj szefa Organizacji Bojowej. Zdecydowany teraz gra va banque Azef pojecha do Moskwy, gdzie oczekiwa go Sawinkow i czonkowie Organizacji Bojowej. Azef zbeszta Sawinkowa: - Pan powinien czeka na mnie w Petersburgu i ledzi Plehwego!

Postanowiono przystpi do dalszych obserwacji ministra, w ktre wczy si mia syncy z detektywistycznych talentw, Kalajew. Azef nie powiadomi Ratajewa o spotkaniach moskiewskich. W skadanych raportach umiejtnie miesza prawd ze zmyleniami. Powstawaa niesamowita sytuacja, w ktrej terroryci ledzili Plehwego i policj, policja terrorystw, ale niekoniecznie tych najniebezpieczniejszych, a Azef musia sprawdza, czy i jego policja nie ledzi! Raczy wic Ratajewa rewelacjami o jakich konspiratorach z zagranicy, jacy si u niego zjawiaj, oczywicie pod przybranymi nazwiskami. Opisywa ich wygld, ktry do dokadnie zgadza si z wygldem Kalajewa, Sawinkowa i innych czonkw Organizacji Bojowej. Ryzykowa niewiele, gdy jego ludzie byli zakonspirowani, a gdyby nawet wpadli, mia zawsze argument, e donosi o wszystkim policji. Obserwatorzy domu na Fontance 16 ustalili dokadne dni i godziny wyjazdw Plehwego na audiencje do cara. Trasy przejazdu nie sposb byo jednak ustali, gdy sprytny minister wiedzc, i na niego poluj, stale zmienia ulice. Bojowcy naciskali na szefa, eby duej nie czeka i dokona zamachu pod domem Plehwego. Azef protestowa i ostrzega, i rezydencja ministra jest gsto obstawiona przez tajniakw i zamachowcy mog zosta zapani jeszcze przed przystpieniem do akcji. Wreszcie uzna, e nie sposb przedua sprawy: - Dobrze, jeli chcecie koniecznie, sprbujmy szczcia... Zamach wyznaczono na 18 marca 1904 roku. Azef pomkn do Petersburga. Ratajew wyjecha za granic i Azef pozostawa do osobistej dyspozycji dyrektora Departamentu Policji, ksicia Aleksego opuchina. Wierny swej zasadzie prowokowania wszdzie niepokojw i konfliktw, stawi si w mieszkaniu opuchina i oznajmi, i gotuje si na niego zamach. Korzystajc z okazji mimochodem wtrci, i oczekuje za swe trudy podwyki pensji. Ksi opuchin zna ju niele obyczaje Azefa. Rewelacje o zamachu przyj obojtnie. Zbywajc prob o podwyk poborw owiadczy chodno, i musi przedtem zasign w tej sprawie opinii Ratajewa. Azef opuszcza pospiesznie Petersburg. Rozstajc si z Sawinkowem wyznaczy mu spotkanie 22 marca w Dyneburgu, ale wola wyjecha za granic. Przywdc eserw Gotza powiadomi o zamachu, ale by peen wtpliwoci, czy rzecz si uda. Ta modzie - ubolewa - jest taka nierozwana i tak si spieszy. Z Genewy uda si do Parya, do Ratajewa. Z przykroci stwierdzi, e ksi opuchin nie konsultowa si z Ratajewem w sprawie podwyki jego poborw. Dnia 18 marca bojowcy z bombami rozstawili si na Fontance. Plehwe mia wraca z Paacu Zimowego bulwarem nad New i dalej Fontank do domu. Pierwszy mia rzuci bomb w karet ministra Pokotiow, po nim, jeli Plehwe ujdzie z yciem, Boryszaski, wreszcie Sazonow. Niestety, Boryszaskiego zawiody nerwy. Opuci swj posterunek. Nie doszo do adnych aresztowa i czonkowie Organizacji Bojowej rozjechali si do rnych miast. Zamach prbowano powtrzy w tydzie pniej, ale Plehwe w ogle nie wyjecha z domu.

Trzeci termin wyznaczono na 1 kwietnia, ale w noc poprzedzajc ten dzie Pokotiow, przygotowujcy bomby w hotelu Siewiernaja, ginie rozerwany od wybuchu. Upywa tydzie za tygodniem, a Plehwe y. W Paryu Azef owiadczy Ratajewowi, e jego matka powanie zachorowaa, i musi jecha do Rosji. Ratajew niechtnie wyrazi zgod. Zjawia si Azef w Rosji rycho w czas. Po tylu niepowodzeniach z zamachem na ministra i tragicznej mierci Pokotiowa, jego owieczki zniechciy si i planoway inny zamach. Boryszaski zwoa w Kijowie narad czonkw Organizacji Bojowej i zaproponowa, by zgadzi gubernatora kijowskiego, Klejgelsa. Azef postanowi stumi ten bunt w zarodku. Ale wrd ogu dziaaczy eserowskich narastao niezadowolenie ze stosunkw panujcych w Organizacji Bojowej. Sletow, ktry spotka Sawinkowa w Kijowie, by przeraony samowol Organizacji, ktra zamieniaa si w pastwo w pastwie. Bya w tym wyrana prba urzdzenia wewntrz partii buntu przeciw Azefowi. Caa jego kariera postawiona zostaa na jedn kart. Jedynie pomylne wystpienie przeciw Plehwemu mogo radykalnie poprawi pooenie. Sdzc niesusznie, e organizatorem buntu by Sawinkow, Azef, po przybyciu do Kijowa, natar na niego: - I c zamierzacie? Po co ten zamach na Klejgelsa? I czemu znowu jest pan tutaj, a nie w Petersburgu! Trzy razy prbowalicie, a Plehwe yje! Zasugujecie na wykluczenie z organizacji i sd partyjny. Sawinkow - ktry w czasie nieobecnoci Azefa stara si nie czy si z buntownikami - wyjania, i wielu ludziom wydawao si, ze zmieniona sytuacja wymaga na razie obrania innych celw. Wzmogo to tylko zainscenizowan wcieko Azefa: - Gdyby nawet mnie aresztowano, nie mia pan prawa zlikwidowa zamachu na Plehwego! Mwi pan, brak nam si do zabicia go. Czemu? mier Pokotiowa? Ale przecie powinnimy by gotowi na wyginicie caej naszej organizacji do ostatniego czowieka! C tak pana przeraa! Brak ludzi? To trzeba ich znale! Jeli nie ma dynamitu, trzeba go wyprodukowa! Ale rzuca sprawy nikomu nie wolno! Plehwe musi zosta zabity! A jeli my go nie zabijemy, nie zabije go nikt... Zrobio to wraenie na bojowcach. Nie mieli czystego sumienia. Wszak Boryszaskiego zawiody nerwy, a Pokotiow jako chemik winien by bardziej przestrzega rodkw ostronoci, zamykajc si z dynamitem w pokoju hotelowym. Azef ukaza im si znw jako czowiek twardego obowizku. Postanowiono raz jeszcze zapolowa na Plehwego. Pod koniec kwietnia, w Charkowie, obmylono nowy scenariusz. Do Petersburga przyjecha bogaty Anglik, MacKellogh, przedstawiciel znanej firmy londyskiej produkujcej rowery. Wynaj elegancki apartament przy ulicy ukowskiego 31. Z Anglikiem zamieszkaa jego ona, wynajto lokaja Atanazego, nieco pniej kuchark. Rol Anglika gra wytworny Sawinkow, lokajem by Sazonow, a kuchark Praskowia Iwanowska, weteranka podziemia terrorystycznego, ktra braa udzia jeszcze w przygotowaniach do zamachu na cara Aleksandra II. W roli ony wystpia Dora Brylant, crka bogatego kupca ydowskiego z Chersonia. Sawinkow, wielki amator piknych kobiet, dobra sobie za on dziewczyn nieadn, melancholiczn, niewysok, o nieregularnych rysach twarzy, ktra wykrzywiaa si w nerwowych tikach. Podczas gdy Sawinkow odwala czarn robot, niezomny wdz kry gdzie po Rosji. Odwiz na Kaukaz matk, ktra rzeczywicie bya chora, zajrza do Samary i Ufy. Stara si wypeni gorliwie

zlecenia Ratajewa. W Samarze bada, kim by nieznany terrorysta, ktry zgin od wybuchu bomby w hotelu petersburskim! Do Ufy pojecha, aby wypyta Izota Sazonowa, co porabia i co knuje jego brat Jegor! Jak na tyle krztaniny, Ratajew otrzymywa enigmatyczne informacje. Azef pisa, e co si gotuje, ale trudno zdoby dokadniejsze wiadomoci. Teraz stawia tylko na jedn kart. Policji dawa coraz mniej informacji, w dodatku faszywych i mylcych. Gdy w poowie czerwca zjawi si w Petersburgu, Ratajew dowiedzia si, e jego podkomendny musi czsto krci si koo domu przy ulicy ukowskiego 16, gdy mieszkajcy tam adwokat Trandafiow przechowuje nielegaln literatur. W ten sposb chroni Azef mieszkanie Anglika i usprawiedliwia swoje czste wizyty u niego przy ulicy ukowskiego. W poowie czerwca mieszka nawet u niego przez tydzie i kontrolowa obserwacje bojowcw. Na tym polu poczyniono znaczne postpy. Ustalono, e Plehwe, mieszkajcy w okresie letnim w willi na Wyspie Aptekarskiej, jedzi co wtorek na posiedzenia Rady Ministrw, a w czwartki udaje si przedpoudniowym pocigiem do carskiego Sioa, aby zoy Mikoajowi II cotygodniowy raport. Niedugo wietny obserwator, Kalajew zameldowa, e marszruta ulega zmianie, gdy car przenis si do Peterhofu i Plehwe wyjeda z dworca Batyckiego. Azef raczy wyrazi zadowolenie, a Ratajewowi posa informacj, i czowiekiem, ktry zgin od wybuchu w hotelu by Pokotiow, czonek... jakiej nieznanej mu organizacji terrorystycznej! Kolejny termin zamachu wyznaczono na 8 lipca 1904 roku. Wykonawcami byli Sazonow, Kalajew, Boryszaski i wieo wcignity do Organizacji przyjaciel Boryszaskiego, Sikorski, robotnik z Biaegostoku. Azef owiadczy, e bdzie oczekiwa wiadomoci w... Wilnie! Bogaty Anglik wynis si nagle z mieszkania przy ulicy ukowskiego. 8 lipca minister Plehwe raz jeszcze uratowa ycie. Powstao jakie nieporozumienie i tylko Kalajew otrzyma bomb. Wedle regulaminu terrorystycznego zamachowcy otrzymywali bomby w dniu akcji, a gdy byo po wszystkim wrzucali niewykorzystane do Newy. Kalajew odmwi wykonania akcji bez ubezpieczenia. W Wilnie Azef niepokoi si. Mwi do Iwanowskiej: - A wic zupene niepowodzenie, moe katastrofa? Angaowa si ju bez reszty w spraw zabicia Plehwego. I miao mu si to sowicie opaci! Departamentowi Policji donosi, e socjalici-rewolucjonici odoyli na razie zamach na ministra i zamierzaj zabi genera-gubernatora irkuckiego, Kutajsowa, wsawionego zncaniem si nad zesacami. Wkrtce ludzie Azefa zjawili si w Wilnie i wyjanili przyczyny niepowodzenia. Szczeglnie rozgoryczony by Sazonow. Azef okazywa rosnc nerwowo. Panowaa pogrzebowa atmosfera. Ustalono kolejny termin - 15 lipca. W malekiej, sabo owietlonej izbie restauracji siedzieli zadumani skazacy, z rzadka wymieniajc jakie zdawkowe sowa - opowiada Iwanowska - Jeden Azef wydawa si spokojny, uwany, przesadnie uprzejmy. Na poegnanie ucaowa wszystkich skazacw. Po zdemaskowaniu, rozmawiajc we Frankfurcie ze swoim demaskatorem, Wodzimierzem Burcewem, zapewnia, e kiedy caowa wwczas Sazonowa, nie by to pocaunek Judasza. W tym momencie na pewno nie! Judasz Azef ochrania Sazonowa. Wielki czyn tego

zamachowca mia mu utorowa drog do olniewajcej kariery w partii i... policji, uczyni go krlem prowokatorw owych czasw. Nadszed dzie 15 lipca. Dzie, ktry mia wstrzsn Rosj. Rano Sawinkow wyszed na dworce Mikoajewski i Warszawski, aby powita przybywajcych kolegw. Grajcy rol dorokarza Dulebow pojecha do hotelu po Schweitzera, ktry w umwionych punktach rozda bomby zamachowcom. Wszyscy zebrali si przy cerkwi na ulicy Sadowej i ruszyli pojedynczo, w odlegoci 40 krokw od siebie, bulwarem Angielskim ku Fontance. Par razy zmieniano drog. Postanowiono dokona zamachu u wylotu bulwaru Izmajowskiego, ktrym mia jecha Plehwe. Boryszaski szed pierwszy, mia przepuci karet ministra i rzuci bomb tylko wtedy, gdyby stangret chcia zawrci. Drugim by Sazonow, wyznaczony na gwnego zamachowca. Dzie by pikny, soneczny, wszystko sprzyjao bojowcom. Dochodzia godzina 9.50, gdy koa karety Plehwego zaterkotay o bruk bulwaru Izmaiowskiego. Pojazd min pdem Boryszaskiego i zwolni akurat koo Sazonowa, gdy zajechaa mu drog jaka doroka. Sazonow wolnym krokiem ruszy z chodnika, zbliy si do karety i nie spieszc si zajrza do wntrza. Ujrza wykrzywion strachem twarz ministra. Plehwe na widok nieznanego czowieka porwa si z miejsca. Wtedy Sazonow z caej siy rzuci bomb na bruk. Spierano si potem o ten szczeg: czy bomba spada na bruk, czy trafia w okno karety. Eksplozja bya straszliwa. Tumany kurzu, szcztki cegie, wyrwanych framug i szyb okiennych wzbiy si w potworn chmur. Kareta zostaa dosownie rozerwana na strzpy, ktre znajdowano pniej na drugim pitrze Hotelu Warszawskiego. W hotelu wyleciay wszystkie szyby. Znaleziono zegarek Plehwego, ktry zatrzyma si na godzinie 9:43. Minister zgin na miejscu. Ciao jego byo tak poszarpane, e trudno byo przygotowa je do pogrzebu. Obok miejsca eksplozji lea ciko ranny Sazonow. Mia ran w prawym boku, straszliwie krwawi, straci dwa palce u lewej nogi. Jadcy za karet kapitan gwardii, Micha Cwieciski rwnie by ciko ranny i zosta poddany trepanacji czaszki. Stangret, Iwan Filipow zmar zaraz po zamachu. Byli ranni wrd przechodniw. W nieludzkim zamieszaniu tajniacy dopadli lecego Sazonowa, bili go i wlekli za nogi po bruku. Bili mnie na bulwarze, potem podnieli, schwycili za nogi i powlekli tak, e uderzali gow o bruk. W hotelu rzucili na go podog, zerwali ze mnie ubranie i bili po goym ciele - napisa Sazonow we wspomnieniu skrelonym przed mierci w wizieniu. Poddano go operacji, w ktrej uczestniczy prowokator Gurowicz. Liczono, e majaczcy w gorczce poda jakie informacje. Boryszaski i Kalajew szczliwie zdoali zbiec, pozbywajc si bomb. Gorzej poszo Sikorskiemu, ktry wpad w panik. Wynaj dk i na oczach wiolarza rzuci bomb do rzeki. Potem stara si skoni go do milczenia dziesiciorublwk, ale zosta aresztowany. Zadziwiajco baamutne i mtne s wspomnienia o zamachu Sawinkowa, ktry by przecie jego faktycznym organizatorem. Ot opowiada on, e zaraz po eksplozji by w pobliu i ujrza lecego na bruku Sazonowa. Trupa Plehwego i szcztkw karety nie dostrzeg! Sdzi, e minister uszed z yciem, myla nawet o nowym zamachu. O tym, e zamach si uda dowiedzia si dopiero z gazet wyszedszy o godzinie 14 z ani. Wszystkie te dziwnoci trzeba chyba tumaczy faktem, e Sawinkow publikujc swe wspomnienia ju jako minister wojny w Rzdzie Tymczasowym Kiereskiego, uwaa, i naley tonowa nieco sw kierownicz ongi rol w zabijaniu dostojnikw carskich. Teraz lansowa

przecie sojusz umiarkowanych si rewolucji z demokratycznie nastrojonymi krgami ancien regimeu! Ale to oczywicie tylko domniemania... Zamach na Plehwego obrasta potem w rne legendy, niekiedy zupenie bzdurne. I tak Aleksander Ilar z ca powag twierdzi, i Plehwe jedzi po Petersburgu nie karet, a opancerzonym pojazdem, a zamachowcy kupili rwnie opancerzony samochd, aby zatarasowa drog i zatrzyma czog ministra! Azef oczekiwa na wiadomo w Warszawie. Podobno dowiedzia si o mierci Plehwego z nadzwyczajnych wyda gazet warszawskich. Iwanowska, przebywajca w Warszawie, spotkaa Azefa na ulicy Marszakowskiej. Przeszli kawaek razem w kierunku Dworca Wileskiego. Azef kupujc dodatek nadzwyczajny, wykrzykn: - Zamordowano Plehwego! Po czym do bez sensu zapyta Iwanowsk: - Co to znaczy zamordowano? Zabito go, czy jest ranny? Przyjechawszy do Wiednia natychmiast depeszowa 16 lipca do Ratajewa. Dziwny sposb stwarzania sobie alibi - telegramy po fakcie ze stolic Europy! Czemu Azef nie skontaktowa si wczeniej z Ochran w Warszawie? Doprawdy w pracy prowokatorsko-rewolucyjnej miewa czsto zaskakujce obyczaje... Rosyjskie rodowiska rewolucyjne Genewy witay go jak triumfatora. Sletow opisuje niepohamowan rado jaka ogarna zebranych dziaaczy eserowskich na wie o zabiciu Plehwego: Na kilka minut zapanowa wrd obecnych jaki bezwad. Kilkoro mczyzn i kobiet ulego atakowi histerycznemu. Wikszo obejmowaa si w uciskach. Wykrzykiwano wiwaty. Kady za siebie i dla siebie, nie syszc innych. Jakby w tej chwili widz N. [Azefa], Stoi na uboczu, szklank z wod ciska na podog i zgrzytajc zbami woa: Ot i masz za Kiszyniw! Azef zostaje wyniesiony na wyyny bohatera terroru. Jego sawa zaczyna przerasta saw Andrzeja elabowa, wodza terroru Narodnej Woli. Wybuch bomby na bulwarze Izmaiowskim zelektryzowa Europ. Francuski socjalista Piotr Garvy wspomina, e w Paryu gazeciarze biegali po ulicach a przechodnie wyrywali im z rk dzienniki. W oknie stowki rosyjskiej, wychodzcym na ulic, natychmiast wywieszono plakat wyraajcy rado z powodu wyczynu Sazonowa. W restauracjach, klubach, na przyjciach i podczas przypadkowych spotka o niczym innym nie mwiono, jak tylko o mierci Plehwego. Nie aowa go waciwie nikt. W sferach rzdowych by nielubiany, dwr carski nim gardzi, wasny resort uwaa go za czowieka o cikiej rce i apodyktycznym stylu bycia. Proces Sazonowa, ktry by waciwym bohaterem tych wydarze, odby si przed petersburskim trybunaem sdowym. Skazano go na bezterminow katorg. W 1910 roku zabjca Plehwego odebra sobie ycie. Sikorski dosta 20 lat. Przey i wyszed na wolno po rewolucji lutowej 1917 roku.

Mamy koniec popa Hapona


Rewolucja rosyjska 1905 roku zacza si od krwawej niedzieli 9 stycznia. Tego dnia wojsko otworzyo ogie do bezbronnego tumu pod Paacem Zimowym w Petersburgu. Ludzie przybyli z petycj do cara, proszc o ulenie ich tragicznej doli. Organizatorem pochodu by pewien podejrzany duchowny prawosawny, Jerzy Hapon. Drogi jego ycia skrzyuj si kiedy ze ciekami Jewno Azefa. W wielkim pojedynku pop bdzie ofiar, a Azef katem. Pki co jednak robi Hapon oszaamiajc karier... Urodzi si w 1870 roku we wsi Bielaki koo Potawy, by synem ubogich Ukraicw. Niektrzy twierdzili, e by ydem, ale nie jest to pewne. Po ukoczeniu seminarium w Potawie przyj wicenia kapaskie. Po tragicznej mierci ony owadnity ambicj myli o wstpieniu do klasztoru bezenny mnich moe zosta biskupem. A gdzie mona zrobi karier, jeli nie w Petersburgu! Pomaga w tym Haponowi pikna powierzchowno, majca w sobie co demonicznego i natchnionego zarazem oraz niezwyka pobudliwo erotyczna. Gdy wykada religi w szkole, uwid siedem najadniejszych uczennic! Nie przeszkodzio mu to zreszt w dalszej karierze. Otoczy go zaraz rj bogatych i niewyytych kobiet ze skonnociami do dewocji. To one wspomagay go finansowo, wynajmoway mu luksusowe mieszkania, odwiedzay, gociy, protegoway u biskupw i monych wiata petersburskiego. Wreszcie koczy Hapon Akademi Duchown w Petersburgu i w 1903 zostaje na jaki czas kapelanem wiziennym. Nasz duchowny mia jednak zainteresowania spoeczne. Zasyn wkrtce z doskonaych kaza, w ktrych ostro pitnowa krzywd maluczkich i egoizm bogaczy. Sta si propagatorem zwizkw i stowarzysze robotniczych. Pocztkowo szo mu to opornie. Od czeg jednak wpywowe wielbicielki! Zosta przedstawiony pukownikowi Mikoajowi Zubatowowi, ojcu chrzestnemu stowarzysze robotniczych pod policyjnym nadzorem. Zubatow wysoko oceni spoecznikowskie pasje niezwykego duchownego. Przy jego poparciu w lutym 1904 minister spraw wewntrznych Plehwe zatwierdzi statut Stowarzyszenia Rosyjskich Robotnikw Fabrycznych Miasta Petersburga, na ktrego czele stan Hapon. Wkrtce Stowarzyszenie rozroso si, liczyo kilkanacie tysicy ludzi i zyskiwao wci nowych zwolennikw. Hapon nie by zwykym patnym agentem policji. Otrzymywa na sw robot dotacj z Departamentu Policji. ywi zapewne zudzenia, e dziaa samodzielnie i moe co uczyni dla wiata pracy. W imieniu swego stowarzyszenia interweniowa u fabrykantw, skada wizyty w ministerstwach, pisa petycje, zwoywa wiece. Czsto witano go chodno i wyniole, ale gdy sprytny duchowny od niechcenia wymienia nazwiska rnych wysoko postawionych znajomych, dalsza rozmowa przebiegaa w serdecznej atmosferze. Zdobywa autentyczn popularno wrd wiata robotniczego, ktry w swej ogromnej wikszoci nie rozumia i nie popiera celw podziemnych partii rewolucyjnych. Czy by to kandydat na rosyjskiego Mussoliniego z pocztku XX wieku? - zapytuje znany publicysta historyczny, Stanisaw Mackiewicz w swej ksice Klucz do Pisudskiego - Raczej inne porwnanie si nam nasuwa. Byo to raczej sabsze, pierwotne wydanie Rasputina, tylko Rasputina wpywajcego nie na histerycznego

cara i histeryczne kobiety, ale na dosy histeryczn rwnie mas robotnicz miasta Petersburga. Kinematograf Hapona krci si podobnie jak kinematograf Rasputina. wite zaklcia, przeklestwa, bogosawiestwa, policja, kobiety, pijastwa. Tylko scen oddziaywania magii Rasputina by dwr i nieszczsny car prawosawny, aren demagogii Hapona lud robotniczy. Po zwolnieniu czterech robotnikw, czonkw haponowskiego Stowarzyszenia zastrajkowaa caa zaoga zakadw Putiowskich. Hapon napisa kwiecist petycj do cara Mikoaja II. Spycha si nas w otcha ndzy, bezprawia i ciemnoty, dusimy si - pisa. Pupil Zubatowa tak si rozpdzi, e wspomina nawet o swobodach politycznych, odpowiedzialnoci ministrw przed narodem i wyborach do parlamentu. Powiadomi wadze, e manifestanci zanios carowi petycj do Paacu Zimowego. Prosi, by car do nich wyszed i wysucha gosu wiernego ludu. By moe wszystko potoczyoby si inaczej, gdyby nie zmiany w centrum wadzy. Zubatow zosta ju usunity, policja w obliczu zaburze i strajkw tracia gow. Na aren wkroczyo wojsko, ktre ani mylao respektowa niedawnych rozporzdze policyjnych o udzielaniu pomocy Stowarzyszeniu Hapona. onierze otrzymali rozkaz rozpdzenia manifestacji salwami. Jak tragiczne proroctwo zabrzmi ostatnie sowa petycji Hapona skierowanej do cara: Przysignij, e to zrobisz, uczynisz Rosj szczliw i sawn. A jeli nie odpowiesz na nasze bagania, umrzemy tutaj, na tym placu, przed Twoim paacem. Dnia 9 stycznia tumy ludzi ruszyy pod Paac Zimowy. Szli z chorgwiami cerkiewnymi, ikonami, portretami cara i carowej. Na czele kroczy pop Hapon w szatach liturgicznych, z krzyem w rku. Uczestnicy pochodu nie wiedzieli, e Mikoaj II na wie o manifestacji wyjecha potajemnie do Carskiego Sioa. Niebawem zacza si masakra. Jedna z salw posza na drzewa, z ktrych spada zaczy zabite dzieci. Sam Hapon pad na ziemi, pniej uciek. Zgoli brod i wosy, przebra si w cywilne ubranie i przy pomocy swych zwolennikw przedosta si za granic. Krwawa niedziela, podczas ktrej, wedug oficjalnych danych, zgino 130 osb, a 300 zostao rannych, wprawia w osupienie ca Europ. Strajki i protesty rozlay si po caej Rosji. Pod Paacem Zimowym Mikoaj II rozstrzela ostatecznie zaufanie, jakie ywili do niego robotnicy. Wkrtce te po wsiach i miastach zaczto piewa ponur ballad, ktra zrodzia si po krwawej niedzieli na przedmieciach Petersburga: e na Wschodzie dozna klski Chciae w Rosji by zwyciski Bd przeklty, Carze zy Krew Ci plami, habi Izy! Siedzcy za granic Hapon szybko zorientowa si w tych nastrojach i wzywa: Nie mamy ju cara. Bierzcie bomby i dynamit - ja na wszystko pozwalam! Suga Boy wzywa do walki i terroru... W Genewie wypyn Hapon na szerokie wody. Wzi go pod opiek sam ojciec rosyjskiego marksizmu, Jerzy Plechanow, najpierw mistrz i przyjaciel, potem wrg Lenina. Pod jego wpywem

przysta Hapon do partii mienszewikw. On, najdalszy dotd od jakiegokolwiek socjalizmu! Odkrywa w sobie powoanie publicysty, zasypuje zagraniczn pras artykuami o wydarzeniach 9 stycznia, o swoim Stowarzyszeniu i ogromnej roli, jak w nim odegra. Nie wspomina oczywicie ani sowem o o przyjani z Departamentem Policji, wyraajcej si sutymi dotacjami! Nikt zreszt nie zada sobie trudu dochodzenia takich szczegw, w sytuacji gdy znany duchowny zasili szeregi socjalistw. Czasami jednak Hapon wprawia w zakopotanie nawet najyczliwszych sobie ludzi. - Przecie to nie adni socjalici zorganizowali wybuch 9 stycznia. Ja to zrobiem i moi ludzie opowiada rezolutnie na spotkaniach socjalistycznych. - No, ale socjalici przygotowali, wychowali tumy - starali si ratowa sytuacj jego nowi mienszewiccy przyjaciele. - Bro Boe, moi ludzie pdzili socjalistw, czsto musiaem sam stawa w ich obronie... Mimo takich zgrzytw reklamowano Hapona jako wielkiego wodza robotnikw. Przyjmowali go tacy mowie stanu jak Clemenceau czy Jaures. Jego fotografie ukazyway si na pierwszych stronach gazet, pocztwkach i afiszach. Za jego domniemane pamitniki Amerykanie zapacili mu grube pienidze. Sta si Hapon wielkim mionikiem urokw Parya. Uczszcza do restauracji i domw publicznych. Gra namitnie w ruletk w Monte Carlo, jedzi do Londynu, gdzie na mityngach zebra 7 tysicy funtw dla robotnikw rosyjskich (nie trzeba dodawa, e ci ostatni nigdy pienidzy tych nie ujrzeli). Zwoa do Genewy zjazd wszystkich partii rewolucyjnych imperium rosyjskiego, na ktrym gociem z Polski by sam Jzef Pisudski. Hapon z namaszczeniem przewodniczy obradom. Puci si nawet na tak awanturnicze przedsiwzicie jak ekspedycja okrtu John Crafford z broni dla robotnikw rosyjskich. Broni zakupion za pienidze... wywiadu japoskiego! Nasz emigrant wrci do Petersburga w listopadzie 1905 roku. Demoralizowa si coraz bardziej. Prbowa znw stworzy wasn organizacj robotnicz, ale w atmosferze walki rewolucyjnej nie byo do tej imprezy amatorw. Na nieszczcie dla Hapona przyczepi si do wwczas pewien typ spod ciemnej gwiazdy, dziennikarz prasy brukowej i agent policji, Manasiewicz-Manujow. By to protegowany premiera, hrabiego Sergiusza Witte, ktry zleca mu rne brudne sprawy. Manasiewicz-Manujow, wiedziony dobrym wchem, doszed do przekonania, e bezrobotny zbawca robotnikw, o ktrego zagranicznych wyczynach ju sysza, przydaby si Ochranie. Pozna go wic z wczesnym dyrektorem petersburskiego Departamentu Policji, Piotrem Raczkowskim. Policyjny dyrektor, znajc upodobanie Hapona do dobrego jada i napitku, odbywa z nim konferencje w zacisznych salkach petersburskich restauracji. Im wicej doskonaego wina wypi Hapon, tym atmosfera stawaa si cieplejsza. Widzc zamglone od rozkoszy kulinarno-alkoholowych oczy popa, roztacza przed nim Raczkowski wizj uratowania Rosji przed krwawymi wstrzsami i zaprowadzenia szczliwego adu konstytucyjnego. Policja, a w kadym razie liberalna jej cz, ktr on, Raczkowski, reprezentuje, o niczym innym nie marzy, jak tylko o szczciu ludu pod rzdami poczciwego monarchy i rozsdnej Dumy. Masakra pod Paacem Zimowym to godna ubolewania pomyka, ktra nigdy si nie powtrzy. Tylko ci socjal-rewolucjonici i socjaldemokraci! Pierwsi rzucaj bomby w porzdnych ludzi, drudzy podburzaj proletariat do strajkw.

Rozrzewniony Hapon opowiedzia co wiedzia na temat stosunkw w ruchu socjalistycznym i socjalrewolucyjnym. A poniewa wiedzia niewiele, obieca, e wcignie do wsppracy swego serdecznego przyjaciela, Rutenberga. Rutenberg uratowa mu kiedy ycie podczas krwawej niedzieli. Teraz zbliony jest do Organizacji Bojowej eserw i moe pokrzyowa wiele zamachw terrorystycznych. Raczkowski by zachwycony. Stary chwyt Zubatowa da wietne rezultaty. Oczami wyobrani widzia w osobach Hapona i Rutenberga doskonay przyczek agenturalny w Organizacji Bojowej. Jego nowi przyjaciele wezm si do Azefa, ktry na niewiele si ju zdaje. Nie tylko ludzie porzdni si myl, ajdacy te. Hapon liczy na swego modego przyjaciela Rutenberga, ktrego kocha, ktremu ufa i... ktrego mierzy wasn miar... Raczkowski informuje o swych planach ministra spraw wewntrznych, Iwana Durnowo. Minister nie ma zdania, co do przydatnoci wykolejonego popa dla resortu. Wie tylko, e tacy osobnicy s kosztowni. Prosi wic o konsultacj naczelnika petersburskiego wydziau Ochrany, pukownika Aleksandra Gierasimowa. Gierasimow, rywal Raczkowskiego, oblewa rozmwcw kubem zimnej wody. Hapon to marny pijaczyna. Rutenberga mia okazj pozna ponad p roku temu podczas ledztwa. Nic z niego nie wycign - to typ upartego ideowca. Oburzony Raczkowski owiadcza, i pukownik Gierasimow nie od dzi przeszkadza we wszystkich jego przedsiwziciach i da spotkania we trjk - Hapon, Gierasimow i on. W wytwornej knajpie Caf de Paris Gierasimow utwierdzi si w przekonaniu, e na Hapona nie warto wyda nawet dziesiciu rubli. Jak wielu pijakw to mitoman, ktry nasucha si na emigracji jakich bajdur na zebraniach politycznych i teraz sprzedaje to jako cenne informacje. Prosi Durnowo, aby da spokj takim poronionym pomysom. Minister wiedzc jednak, i Raczkowski ma dobre plecy na dworze, nie zabroni mu dalszych negocjacji z Haponem. Nie bez trudu odnalaz Hapon w lutym 1906 roku ukrywajcego si w Moskwie Rutenberga. Mody rewolucjonista by przeraony, jak bardzo zmieni si jego ubstwiany ongi przyjaciel. Obwise policzki, podkrone od pijastwa oczy, cynizm i dwuznaczne propozycje. Rycho dwuznaczniki ustpiy miejsca jednoznacznym aluzjom, i w policji znajduje si bardzo porzdny czowiek, Raczkowski, ktry w duchu sprzyja ruchowi robotniczemu i dziaa na rzecz zaprowadzenia w Rosji porzdku konstytucyjnego. Nieostrony duchowny napomkn te, i walka klasy uciskanej winna i torami pokojowymi, w czym przeszkod stanowi socjalici-rewolucjonici, mordujcy ludzi. - Zachca to tylko reakcjonistw do pogromw i awantur - wzdycha bogobojnie Hapon, ale oczy biegay mu niespokojnie. Rutenberg poj niebezpieczestwo. Hapon proponowa wiele tysicy rubli za ujawnienie najbliszych planw zamachowych. Pozornie przysta wic na te propozycje i obieca zrobi co si da. Postanowi natychmiast ostrzec Organizacj Bojow o nowym zagroeniu. Hapon ustali sposoby komunikowania si i jak na skrzydach popdzi do Raczkowskiego. Wszystko idzie doskonale, ryba pokna przynt triumfowa. Pokna przynt i policja. Raczkowski poinformowa Durnowo, e angauje Hapona i Rutenberga. Teraz szo ju tylko o pienidze. A waciwie o wysoko honorarium Hapona. wiatowy pop zada ni mniej ni wicej tylko 100 tysicy rubli! Mwi, e musi podzieli si z Rutenbergiem, a jeszcze po drodze pewnie trzeba bdzie kogo przekupi. Raczkowski zapa si za gow. Takiej

sumy nie otrzyma nigdy nawet Azef, w ogle nie widziano czego takiego na policyjnych listach pac. Minister zaproponowa kompromis: jednorazowo 25 tysicy i ani grosza wicej, ani teraz, ani pniej... Sprawa opara si a o Wittego. Gierasimow twierdzi, i to Witte wplta Ochran w spraw Hapona, polecajc nie targowa si i da 100 tysicy! Byy premier natomiast w pamitnikach swych przysiga, e wrcz przeciwnie - ostrzega Ochran przed awanturnikiem Haponem. Tymczasem Rutenberg odszuka w Finlandii Azefa. Nieubagany dla zdrajcw szef Organizacji Bojowej i superagent policji poleci natychmiast ukatrupi t gadzin. Rutenberg opowiada pniej, e Azef radzi mu, by wezwa Hapona i pojecha z nim saniami do ogrodu na Krestowskim w Petersburgu. Powozi mia podstawiony bojowiec. W programie bya wystawna kolacja, a potem, pn noc, miano wywie Hapona do lasu, zadga noem i wyrzuci z sa. Sprawa usunicia Hapona nie bya jednak tak prosta. Zwrcili na to uwag Azefowi czonkowie Komitetu Centralnego eserw. Robotnicy Petersburga pamitali Hapona jeszcze z jego najlepszego okresu, gdy organizowa strajk w zakadach Pudowskich, pisa do cara petycje z daniami, prowadzi pochd na Paac Zimowy. To Hapon pierwszy zacz walk z wyzyskiwaczami wspominao wielu robotnikw. Azef otrzyma wic polecenie, by zabi Hapona razem z Raczkowskim. W proklamacji wydanej po zabjstwie, wyjaniono by, e tak zgin renegat razem ze swym policyjnym mocodawc. Rutenberg, peen wstrtu, przyj od Azefa to zadanie. Dano mu odpowiedniego wonic, ktrym by bojowiec prowadzcy obserwacj domu ministra Durnowo. Rutenberg mia zadenuncjowa wonic przed Haponem i Raczkowskim, a tym samym uwiarygodni w ich oczach swe dziaania na rzecz demaskowania planowanych zamachw. Gra Azefa z Haponem i Rutenbergiem bya popisem nikczemnoci... W poowie marca Rutenberg znw zacz spotyka si z Haponem w Petersburgu. Pop wyrzuca przyjacielowi, e dziaa zbyt wolno. Rutenberg upi jednak jego podejrzenia robic Haponowi wymwki, e 100 tysicy rubli za tak wielk prac jakiej si podjli to za mao! Hapon uspokoi si. Przyjacielowi przesza ideowo i stawia rzecz po kupiecku. Zaproponowa, by rozlicza si z policj inaczej - po 25 tysicy rubli za kady zdemaskowany zamach i obfite aresztowania wrd jego organizatorw. Rutenberg czu, jakby zapada si w bagno. Hapon w imieniu Raczkowskiego proponowa spotkanie we trjk i radzi, aby Rutenberg mia ju dokadne informacje, na kiedy wyznaczono zamach na Durnowo, kto go organizuje i kto zosta wyznaczony do tej akcji. W poowie marca wyznaczono spotkanie w petersburskiej restauracji Constanta. Gierasimow baga Raczkowskiego, aby ten nie szed, bo to puapka zastawiona przez Rutenberga. Raczkowski obstawa przy swoim. Gierasimow kaza wic swym agentom zaj gabinet ssiadujcy z salk, w ktrej obiadowa miaa nasza trjka. Ostatecznie Raczkowski nie poszed do restauracji i Hapon z Rutenbergiem zjedli obiad sami. Raczkowski okazywa Azefowi chd i uchyla si od spotka z nim. Mwi pukownikowi andarmerii Zwarzinowi, e przyapa Azefa na podwjnej grze i zerwa z nim stosunki. Tak jakby od pocztku rol

Azefa nie bya podwjna gra! Po rewolucji lutowej, Gierasimow w swych zeznaniach przed Nadzwyczajn Komisj ledcz Rzdu Tymczasowego stwierdzi, e Azef przesa Raczkowskiemu bardzo wane ostrzeenie, e eserzy dybi na jego ycie. Czy to z tego powodu Raczkowski nie poszed na obiad do Constanta? By moe... Azef zdecydowa si w kadym razie ocali Raczkowskiego i wbrew dyrektywom Komitetu Centralnego postanowi, e zginie tylko Hapon. Lubi on ogromnie t rol - uchodzenia za zbawc ycia swoich bezporednich szefw policyjnych - pisze biograf Azefa, Nikoajewski - Wiedzia bowiem, e tym sposobem uzyskuje pozycj najdogodniejsz, jako e ocaleni poczuwali si na dugo do wdzicznoci wzgldem niego i bardziej byli skonni patrze przez palce na jego grzeszki. Rutenberga zawiody nerwy. A o to wanie chodzio Azefowi w jego podwjnej grze. Widzc, e nie sposb zwabi w sieci Raczkowskiego, Rutenberg postanawia skoczy z Haponem. W podpetersburskich Ozierkach wynajto ustronn will, pooon w pustej o tej porze roku okolicy. Hapon musia bezgranicznie ufa Rutenbergowi, jeli da si zwabi na to odludzie. Rutenberg zapewnia, e przedstawi tam ostateczne warunki wydania Organizacji Bojowej w rce policji. Dnia 27 marca 1906 roku Hapon pojecha do Ozierek po mier. Morderstwu postanowiono nada form czego w rodzaju sdu ludowego. Za cian, w ssiednim pokoju, ukryli si robotnicy, uczestnicy krwawych zdarze styczniowych 1905 roku, bliscy wsptowarzysze prac w Stowarzyszeniu haponowskim. Odbywa si niesamowita rozmowa. Rutenberg odgrywa w niej rol cynicznego konfidenta, dziki czemu autentyczny konfident jest wobec niego cakowicie szczery. W pewnym momencie Hapon, chcc przekona modego czowieka, pyta, czy 25 tysicy rubli to mao pienidzy. Rutenberg odpowiada, e pienidzy dosy, ale jego drczy sumienie, e wyda tylu niewinnych ludzi. Pop odpowiada filozoficznie: - C poradzisz! Pewnie, e ich al. Ale gdzie drwa rbi, tam drzazgi lec... Widzc za niepokj przyjaciela, pociesza go: - Raczkowski jest taki mdry, e wszystko doskonale urzdzi. Nikt si nie dowie... Suchajcy w ssiednim pokoju dawni towarzysze Hapona nie posiadali si z oburzenia. Gdy tylko Rutenberg otworzy drzwi, wpadli do pokoju i otoczyli popa. Ten, oniemiay, pad na kolana i bekota bagajc o lito. - Sprzedae nasz krew Ochrance, nie ma litoci! - wrzeszczeli sdziowie. Rutenberga opuciy siy. Wyszed z pokoju, nie chcc patrze na mier czowieka, ktry kiedy by jego przyjacielem... Robotnicy zarzucili Haponowi stryczek na szyj i powiesili go na elaznym haku. Stwierdziwszy zgon, wyszli zamykajc will na klucz. Zwoki Hapona policja odnalaza dopiero po miesicu. Podobno to Azef wskaza Raczkowskiemu miejsce, w ktrym naley szuka doczesnych szcztkw popa, ktry da zbyt wiele.

W Finlandii Azef wypar si wszystkiego. Owiadczy Rutenbergowi, e nigdy nie wyrazi zgody na odstpienie od decyzji Komitetu o jednoczesnym zabiciu Hapona i Raczkowskiego. Ogosi wszem i wobec, e zabjstwo Hapona nie byo dzieem eserw i e Martyn (pseudonim Rutenberga), bliski przyjaciel zamordowanego, dziaa na wasn rk z sobie tylko wiadomych pobudek, e, co wicej, nie by on nigdy czonkiem, ani nawet sympatykiem Organizacji Bojowej. Opinia publiczna widzie wic moga w zabjstwie Hapona jakie porachunki osobiste, by moe nawet porachunki midzy policyjnymi szpiclami. Biedny Rutenberg zosta wic napitnowany przez wasnych towarzyszy walki nieomal jako szpicel, on, ktry wykonywa tylko rozkazy Azefa, autentycznego prowokatora! Autorytet Azefa byl jednak tak wielki, e jego starania o rehabilitacj spezy na niczym. Stanwszy przed Komitetem Centralnym Azef owiadczy: - To, co mwi Rutenberg nie zgadza si z tym, co ja mwi. A wic komu wierzycie? Wierzono niezmiennie i bez waha Jewno Azefowi... Zamany Rutenberg usun si z ruchu rewolucyjnego. Nie doczeka zdemaskowania Azefa jako wielkiego prowokatora...

Zagadka Stanisawa Brzozowskiego


Wodzimierz Burcew, jeden ze wsptwrcw ruchu eserowskiego i jeden z najwybitniejszych dziennikarzy Rosji przedrewolucyjnej, by czowiekiem krysztaowej uczciwoci, gboko ideowym i prawym, szanowanym nie tylko przez przyjaci, ale take przez przeciwnikw. Jeli np. Wiktora Czernowa nazywano mzgiem partii, to Burcew z powodzeniem uchodzi mg za jej sumienie. ywi on niezachwiane przekonanie, e zwalczajc zo trzeba przede wszystkim wasnym yciem powiadcza wyszo wyznawanych przez siebie ideaw, moralnie growa nad przeciwnikiem. Uwaa, e w polityce take obowizuj zasady moralne. Z takich przekona czerpa Burcew niezachwian si i odwag. Imponderabilia, ktrym by wierny, zbudoway ten wielki autorytet, jakim si cieszy nie tylko w szerokich krgach opinii publicznej Rosji, ale i w rodowiskach intelektualnych Europy. Sdy Burcewa miay sw wag, liczono si z nimi i obawiano si ich. Wiedziano, e nie tylko wiele wie o ludziach, ale ma take rzadki dar przenikania ukrytych intencji ich dziaa. We wczesnej modoci Burcew dziaa w ruchu narodnickim, za co w 1887 roku zesano go na Syberi. Udao mu si wkrtce uciec za granic, gdzie wstpi w szranki dziennikarskie. W 1889 roku, wraz z dziaaczem narodnickim Wodzimierzem Diebogorijem-Mokrijewiczem, wyda trzy numery gazety Swobodnaja Rosija.

Po ogoszeniu manifestu konstytucyjnego 1905 roku, korzystajc z jego dobrodziejstw, postanowi po wielu latach emigracji wrci do Rosji i zacz wydawa legalne czasopismo Byoje, ktre pod jego redakcj ukazywao si od 1900 roku w Paryu i Londynie. Pismo Burcewa byo czym porednim pomidzy kronik ruchu rewolucyjnego i demokratycznego w Rosji a czarn ksig zbrodni i nieprawoci reimu carskiego. Std z licznego grona osb bardzo le w Rosji widzianych, Burcew widziany by najgorzej. I oto Burcew przyjeda jak gdyby nigdy nic do Petersburga, melduje si pod wasnym nazwiskiem w hotelu. Stawia to na nogi ca stoeczn policj. W hotelu zjawia si urzdnik policyjny i pyta emigranta, ktry zdaje si nie wiedzie, dokd przyjecha: - Czy to pan jest tym Burcewem, ktrego poszukujemy? - Tym samym. - Wobec tego niech pan ucieka pki czas, gdy mamy zamiar pana aresztowa. - Ani myl... Skonfudowany ochroniarz pobieg po instrukcj do zwierzchnikw. Po p godzinie wrci. - Panie Burcew, nie zaaresztujemy pana, jeli zamelduje si pan pod innym nazwiskiem. - Wykluczone, nie zgadzam si! Burcew wiedzia, e w miodowym okresie flirtu wadzy z narodem wadza ta nie bdzie chciaa zaczyna nowej ery od aresztowania dziennikarza i dziaacza nie tylko znanego, ale majcego szerokie i dyskretne znajomoci wrd wysokich reprezentantw reimu. I rzeczywicie, nie tylko pozostawiono go w spokoju, ale dano zezwolenie na wydawanie Byoje. W petersburskim Byoje Burcew publikowa dokadnie to samo co za granic i wadza musiaa to cierpliwie znosi a do wrzenia 1907 roku, kiedy to Stoypin owiadczy, e dalsze tolerowanie w Rosji Burcewa i jego pisma jest obraz monarchii i skandalem politycznym! Staralimy si drukowa takie artykuy i dokumenty, o ktrych publikacji nikt dotd w Rosji nawet nie marzy, wspomina po latach Burcew. Niekiedy pismo sigao po bro gryzcej ironii, ktra doprowadzaa przeciwnika do szau. Oto Burcew ogosi spis ksiek skonfiskowanych w Rosji przez cenzur. Czytelnicy dowiedzieli si ze zdumieniem, e na czele spisu figuroway Mowy na witach pukowych autorstwa... Mikoaja II! Dowcip polega na tym, e mowy cesarza opublikowa sam Burcew. Byy to waciwie toasty na witach pukowych, w ktrych Mikoaj II tak bardzo lubi uczestniczy, powtarzajc nieodmiennie par banaw w rodzaju: Pij za zdrowie sawnego puku... itp. Korpus oficerski nudzi si miertelnie, a poczciwy monarcha by wicie przekonany, e jest bardzo demokratyczny. Ten Burcew mia jednak w sobie materia na dziennikarza typu Rocheforta, Daudeta czy Nowaczyskiego, zachwyca si Mackiewicz, ktry w gatunku paszkwilu politycznego by niekwestionowanym autorytetem. Byoje zostao zlikwidowane, a Burcew znw wyemigrowa, wznawiajc za granic wydawanie swego pisma. Ukazywao si tam ono do roku 1913. Potem wybucha wojna, jeszcze potem rewolucja lutowa 1917 roku. W okresie rzdw Aleksandra Kiereriskiego zawsze ten sam peen zapau dla

dobrej sprawy i dziennikarskiej werwy Burcew wydawa w Piotrogrodzie Byoje. Mia teraz dwch wrogw. Ujawnia bowiem dalsze skandale upadego reimu carskiego i zaciekle zwalcza gotujcych si do przewrotu bolszewikw. Po przewrocie opuci Rosj. Byoje egzystowao jeszcze do 1926 roku firmowane w zakamanej postaci przez now wadz. Burcew zamieszka w Paryu i zwalcza dalej bolszewick utopi, m.in. na amach pisma Wsplna Sprawa. W maju 1906 roku do redakcji Byoje podrzucono tajemniczy list. Anonimowy autor, przedstawiajcy si jako wieloletni pracownik Ochrany, proponowa Burcewowi ujawnienie wielu prowokatorw, dziaajcych w rosyjskim i polskim ruchu rewolucyjnym. Anonim pisa, i nie dziaa z chci zysku, ale e we wczesnej modoci by rewolucjonist, zosta aresztowany i zamany podczas ledztwa. Teraz chce si zrehabilitowa i porzuci obrzydliwe rzemioso. Po krtkim namyle Burcew wyznaczy anonimowi spotkanie. Go przedstawi si imieniem i nazwiskiem. Nazywa si Micha Bakaj. Jako student nawiza kontakty z eserowcami w Jekaterynosawiu. Zaaresztowany wyda wszystkich, ktrych zna i tajn drukarni. Zosta agentem Ochrany, ale zdemaskowany wstpi otwarcie w szeregi policji politycznej. Pracowa tak dobrze, e od 1903 roku przeniesiono go na stanowisko urzdnika do zlece specjalnych przy warszawskim Wydziale Ochrany. W historii rewolucji rosyjskiej wci si spotyka takich rewolucjonistw, co s szpiclami, a potem si kajaj, auj za grzechy i zdradzaj z kolei policj (S. Mackiewicz, Klucz do Pisudskiego). Burcew by zbyt dowiadczony, aby od razu uwierzy w cudown przemian policjanta. Zada od Bakaja informacji, ktre mona byo stosunkowo szybko sprawdzi. Nowonawrcony dostarczy cay referat, ujawniajcy fakty o ogromnej wadze politycznej. Odsania zakulisow rol policji w zorganizowaniu pogromu ydw w Siedlcach. Obszernie przedstawia makabryczne dzieje tortur i rozstrzeliwa bez sdu winiw politycznych, praktykowanych przez warszawski Wydzia Ochrany. Sporzdzi pokany rejestr agentw policyjnych dziaajcych w polskich organizacjach rewolucyjnych. Redaktor Byoje by gboko poruszony. Nawet pobiene sprawdzenie rewelacji Bakaja potwierdzao ich wiarygodno. Informacje o torturach i rozstrzeliwaniach w Warszawie oraz nazwiska agentw w polskim ruchu socjalistycznym przekaza Burcew niezwocznie kolegom z PPS. Instancje PPS-owskie wszczy dochodzenia w kilku sprawach. Pierwsz bya sprawa wybitnego lekarza galicyjskiego, profesora Dunin-Borkowskiego. Doktor Zygmunt Szymanowski, proszc o dyskrecj, udzieli wyjanie w sprawie Borkowskiego znanemu krakowskiemu dziaaczowi socjalistycznemu. Bolesawowi Drobnerowi. Kiedy Borkowski zjawi si nagle w Krakowie i wszcz starania o asystentur na Wydziale Lekarskim przy katedrze fizjologii Uniwersytetu Jagielloskiego, wyzna Szymanowskiemu, e gdy go aresztowano w Warszawie i bito w siedzibie Ochrany, obieca zosta konfidentem. Po uwolnieniu uciek zaraz do Galicji, gdzie dra o swoje ycie, gdy policja rosyjska miaa bardzo dugie rce. PPSD przyja do wiadomoci owiadczenie Borkowskiego i nie zastosowaa wobec niego adnych sankcji. Skrelia go tylko z listy czonkw partii, nie publikujc w jego sprawie oficjalnego owiadczenia. Wynurzenia Szymanowskiego w peni potwierdzay informacje Bakaja.

W bakajowskim spisie agentw Ochrany figurowao te nazwisko niejakiej Janiny Borowskiej. Robotnik, organ PPS-Lewicy, opublikowa cay ten spis dodajc, e Borowska zadaa sdu partyjnego, podajc na sw obron, e za jej paszportem jedziy rne niewiasty do Kongreswki. Kiedy gazeta PPSD - Naprzd podtrzymaa mimo to zarzuty przeciw niej, Borowska zaskarya imiennie do sdu pastwowego w Krakowie redaktora odpowiedzialnego pisma, Emila Haeckera o obraz czci. Haecker - utrzymywaa powdka - wyda nadto broszur szkalujc jej dobre imi, rozpowszechnia oszczercze plakaty. Proces odby si w kilka lat po pierwszej wizycie Bakaja u Burcewa, dnia 17 lutego 1909 roku. Jako wiadkowie zeznawali Burcew, Bakaj, mecenas Kuakowski, Ludwik Kulczycki i Bolesaw Drobner. W obawie przed przykrociami, jakie mogy spotka wiadkw oskarenia, partia polecia Drobnerowi odprowadzenie ich z hotelu Pollera, w ktrym mieszkali, do sdu. Borowskiej broni adwokat, doktor Lewicki. Bakaj utrzymywa, i pozna Borowsk jako agentk Ochrany w 1905 roku, w Warszawie, gdy naczelnik Ochrany wezwa go nagle w nocy. W jego gabinecie spotka Borowsk, ktra bya w stanie bliskim omdlenia i poda jej szklank wody. Poniewa by znakomitym fizjonomist zapamita od razu jej twarz. Teraz, w sdzie, poda z pamici dokadny rysopis Borowskiej, zgadzajcy si z oryginaem co do joty. Mimo to sd uzna, e Haecker nie przeprowadzi caego dowodu prawdy i skaza go na miesic aresztu. Po wyroku oskarony wsta i podtrzyma swj zarzut, e Borowska bya szpiegiem Ochrany. Burcew popar go duszym wywodem. Drobner opowiada przy okazji o fenomenalnej pamici Bakaja. Ju po zoeniu swych zezna, opisujcych wygld Borowskiej, ujrza j na korytarzu sdowym. Zaoy si z nami - pisze Drobner e kiedy Borowska przejdzie, on nam pniej zada szereg pyta dotyczcych jej osoby, a my nie potrafimy na nie odpowiedzie. Gdy Borowska przechodzia przez korytarz, przypatrywalimy si jej dokadnie, a potem, zapytani przez Bakaja, odpowiadalimy faszywie. Nie zauwaylimy, czy suknia bya z materiau w krat, czy w kropki, patrzylimy na torebk, a nie zauwaylimy, czy miaa szalik na szyi, czy nie. Tymczasem Bakaj zapamita wszystkie szczegy. Zapytaem go, skd si u niego bierze ta nadzwyczajna bystro spojrzenia. Odpowiedzia, e chodzi na kursy szkoleniowe. Dawano tam wszystkim, na przykad, pudeko od zapaek do obejrzenia w przecigu paru minut - nie wolno byo notowa swoich spostrzee - dopiero po upywie p roku pytano, ile mogo by zapaek niewypalonych w pudeku, a ile wypalonych, jakiej iloci wypalonych papierosw odpowiadaa ilo popiou zawarta w pudeku. Chodzio o to, e rewolucjonici na swoich tajnych zebraniach palili wszyscy papierosy. eby nie pozostawia ladu po sobie, wrzucali popi do pudeka od zapaek i ten popi oraz ilo spalonych zapaek wiadczya mniej wicej o dugoci zebrania. Przyszli agenci Ochrany musieli przypomnie sobie, czy pytki do zapalania zapaek byy bardzo starte, czy nie. Zapyta jeden z nas Bakaja, czego to miao dowodzi. Ten odpowiedzia: czy zapala zapaki czowiek nerwowy, czy te spokojny? Spokojny pociera raz, a nerwowy kilka razy, zanim zapali. Dalszy cig sprawy Borowskiej przynis tragedi. Opinia publiczna zostaa zaalarmowana wiadomoci, e w nocy z 5 na 6 czerwca 1909 roku adwokat Lewicki zosta zamordowany w swoim mieszkaniu. W tym czasie bya u niego Borowska! Aresztowana skadaa bardzo dziwne zeznania. Mwia na przykad, ze zamordowaa Lewickiego z pobudek erotycznych. Bya jego kochank a cierpicy na nadmiar temperamentu adwokat notorycznie j zdradza.

Potem nagle zmienia ton, rozwodzc si, i odkrya, e Lewicki jest agentem Ochrany nasanym, eby j skompromitowa... W pocztkach stycznia 1910 roku stana przed sdem oskarona o zabjstwo doktora Lewickiego. Znw nie byo penego dowodu winy i Borowsk uwolniono. Spokojnie wyjechaa do Wiednia, aby ukoczy studia. Pisano i mwiono, e policja rosyjska porozumiaa si ze sw austriack koleank i poczone wysiki obu sub uratoway Borowsk przed wyrokiem. A Lewickiego zamordowaa, gdy za duo o niej wiedzia... Prawdziw jednak bomb byo zdemaskowanie przez Bakaja jako agenta Ochrany znanego publicysty, filozofa, socjologa i powieciopisarza, autora Pomieni i Legendy Modej Polski, uwielbianego przez modzie Stanisawa Brzozowskiego. Wywoao to istn burz, ktra cigna si latami i przypominaa polsk afer Dreyfusa. Polskie rodowiska intelektualne, modzieowe i polityczne podzieliy si na dwa obozy. Jedni, jak znany historyk Jan Krzesawski-Cynarski w swej ksice Prawda o Brzozowskim, dugo jeszcze po mierci Brzozowskiego utrzymywali, e by agentem. Inni arliwie odrzucali te oskarenia. Wrd obrocw czci Brzozowskiego na czoo wysuwa si Stefan eromski, ktry rzuci na szale walki cay swj autorytet moralny. A jednak - jak pisa Jan Grabiec - Burza, jak w jego obronie wszczli fanatyczni wielbiciele, niewiele mu pomoga. Opinia publiczna z zaciekoci kamienowaa autora Legendy Modej Polski, ktr niedawno rozchwytywano. Smutna ta prawda dla nas, obcujcych kiedy bliej z nieszczsnym Brzoz i znajcych warunki ycia konspiracyjnego, bya niestety oczywista. Zbieray si w tej wyjtkowo przykrej dla spoeczestwa polskiego sprawie rne sdy obywatelskie i socjalistyczne, zarwno za ycia pisarza, jak i po jego mierci. Najwicej haasu i sporw wywoa sd obywatelski, ktry zebra si w 1909 roku. Odrzucono eufemistyczne, jak to nazwano, oskarenia Bakaja o wspprac Brzozowskiego z Ochran. Pisarza jednak nie uniewinniono! Eufemistyczne oskarenia Bakaja obwiniay Brzozowskiego o to, e by czynnym i szczeglnie szkodliwym agentem Ochrany w latach 1904-1906. Pniej pod wpywem zdemaskowania i cikiej choroby, roboty tej zaprzesta. Grabiec, ktry w okresie studiw by bliskim koleg Brzozy i dla ktrego sprawa ta bya wielkim wstrzsem osobistym, ubolewa, e tej miary czowieka pogry cyniczny, spokojny, o wstrtnej, bladej, wyniszczonej twarzy szpieg, zeznajcy z zabjcz dokadnoci, z oczami zakrytymi czarnymi szkami, patrzc w ziemi. Tak, jakby dla historii wiksze znaczenie miay dowody winy, dostarczane przez ludzi o miej powierzchownoci i dobrej reputacji towarzyskiej! Zreszt Bakaj, mody wwczas czowiek, nie mia bynajmniej twarzy wstrtnej i bladej, a owszem, sprawia sympatyczne wraenie... W tej okropnej sprawie nic nie byo jasne i oczywiste. Wci przybyway nowe dokumenty, obciajce Brzozowskiego. Wci te debatoway nad nimi kolejne sdy obywatelskie... Okazao si, i Brzozowski zaprzeda si Ochranie znacznie wczeniej, bo okoo 1900 roku. Okolicznoci tej zdrady byy, z ludzkiego punktu widzenia, dramatyczne. Pod koniec ubiegego wieku Brzozowski, syn zuboaego obywatela ziemskiego z Lubelszczyzny, wstpi na Wydzia Przyrodniczy rosyjskiego Uniwersytetu w Warszawie. Cieszc si powszechn sympati i autorytetem wrd

kolegw, zosta wybrany prezesem zarzdu akademickiego Bratniaka. Po jakim czasie okazao si, i systematycznie defraudowa skadki koleeskie. Rodzice Brzozowskiego, mieszkajcy w Warszawie, yli w ndzy, ojciec umiera w mkach na raka garda. Skradzione pienidze wydawa Brzozowski na ywno dla rodziny i lekarzy ojca. Blisi koledzy, znajc ten osobisty dramat Brzozowskiego, pokryli braki w kasie Bratniaka z wasnej kieszeni. Brzozowski ustpi z prezesury i zosta oddany pod sd koleeski, i w tym momencie go aresztowano. Policja wiedziaa, e jest on wschodzc gwiazd intelektualn Polski, ma zadatki na wybitnego dziaacza politycznego i pisarza europejskiej skali. Postanowia wiec go zama, wcign w bagno, upodli, zmusi do wsppracy agenturalnej, aby mie go w rku. Podczas rewizji w mieszkaniu Brzozowskiego znaleziono jak nielegaln odezw i hektograf. W warszawskiej Ochranie zaproponowano mu natychmiastowe uwolnienie w zamian za wydanie autorw odezwy i napisanie oglnego referatu o nastrojach w organizacjach modzieowych. Przesuchujcy byli zdumieni, e taki czowiek zgodzi si natychmiast. Jako autora odezwy wymieni Brzozowski swego koleg, Ulanowskiego, ktry spdzi potem rok w Cytadeli. Innych osb nie wyda, ale napisa bardzo szczegowe sprawozdanie o stosunkach panujcych wrd modziey polskiej rnych odcieni politycznych. O tej sprawie nie mg wiedzie Bakaj, ktry w warszawskiej Ochranie rozpocz prac dopiero w 1903 roku. Wiedzia natomiast o niej sporo Grabiec, ktry przyznaje, e ton zezna by nikczemny, zdrada oczywista. W Ochranie zaczy zjawia si wybornie opracowane referaty o prdach umysowych w spoeczestwie polskim, o ideologii poszczeglnych grup, bez adnych zreszt denuncjacji osobistych, co tutaj mocno podkrelam. Denuncjacje osobiste zaczy si natomiast pniej, ju w okresie pracy Bakaja w Warszawie, o czym mwi przed sdem obywatelskim posugujc si dowodami. W 1900 roku warszawska organizacja PPS bya alarmowana, i Brzozowski jest czstym gociem w gmachu Ochrany. Meldunki te nieopatrznie zlekcewaono, gdy Brzozowski, cho sympatyzujcy z ruchem radykalnym, do PPS i adnego innego polskiego ugrupowania politycznego nie nalea a po aferze z defraudacj pienidzy by usunity z ycia publicznego modziey. Wychodziy na wiato dzienne okropne dokumenty. Jednym z nich bya tzw. lista wileska Ochrany. Figuruje na niej wrd tajnych wsppracownikw nazwisko literata Stanisawa Brzozowskiego, informujcego o sprawach studenckich i rnych warstwach inteligencji. Znajduje si tam rwnie karta ewidencyjna literata Leopolda Brzozowskiego z 1902 roku. Pierwszy dokument zaczony jest do raportu ustpujcego naczelnika warszawskiej Ochrany, pukownika Antoniego Kowalewskiego, przesanego na rce dyrektora Departamentu Policji w Petersburgu, ksicia Aleksego opuchina. Obrocy Brzozowskiego, pragnc obali lub pomniejszy znaczenie notatki Kowalewskiego pisali, e obejmujcy urzd naczelnika warszawskiej Ochrany rotmistrz Peterson w spisie tajnych wsppracownikw nie umieci nazwiska Brzozowskiego. Podkrelali ponadto, e w karcie ewidencyjnej figuruje imi jakiego Leopolda a nie Stanisawa Brzozowskiego, e karta jest czysta tj. nie podaje adnych szczegw agenturalnej dziaalnoci. Niestety, zapomniano, e na drugie imi Brzozowski mia wanie Leopold... Oskaryciele Brzozowskiego z kolei take nie gardzili relacjami wtpliwej wartoci. Naprzd w artykule Szpieg rozpisywao si, e jeszcze przed 1900 rokiem by Brzozowski czstym gociem

szefa andarmerii warszawskiej, pukownika Andrzeja Markgrafskiego, speca od szantau psychologicznego. Znaczyoby to, e mia kontakty z Ochran jeszcze przed swym aresztowaniem! W artykule czytamy, i Markgrafski i Brzozowski mieszkali przez jaki czas w Otwocku i skadali sobie czsto ssiedzkie, przyjacielskie wizyty. Insynuacji tych nie potwierdza jeden z koronnych oskarycieli Brzozowskiego, Krzesawski-Cynarski. A w sprawie Markgrafskiego by on autorytetem nie lada! Nie tylko mieszka w Otwocku, ale jako czynny dziaacz PPS bra udzia w 1906 roku w przygotowywaniu zamachu na znienawidzonego szefa andarmerii warszawskiej. Prowadzi regularne obserwacje otwockiej willi Markgrafskiego i nigdy nie dostrzeg krccego si tam Brzozowskiego. Markgrafskiego zna z widzenia kady niemal mieszkaniec Otwocka. Codziennie po poudniu jedzi on ze stacji kolejowej do swojej willi otwartym powozem, zaprzonym w biae konie, w asycie andarmw, z on i dwojgiem dzieci. Spr midzy obrocami i oskarycielami Brzozowskiego nie zakoczy si waciwie do dzi. Obrocy jego czci, nie mogc negowa ujawnionych materiaw, neguj ich autentyczno, uwaaj je za sfabrykowane. Wedle nich, Bakaj, rozpoczynajc wspprac z Burcewem, by nadal agentem Ochrany i dziaa na jej zlecenie. Oskarenie Brzozowskiego byo wiadomie zaplanowan akcj policji rosyjskiej, zmierzajcej do skcenia polskiej opinii publicznej i rozbicia partii rewolucyjnych. Pojawia si i drugi, nieco zagodzony wariant, wedug ktrego Bakaj tylko pocztkowo by agentem Ochrany i dostarczy faszywki, a potem szczerze si nawrci i rwnie szczerze uwierzy w mistyfikacj. Postawienie sprawy na tej paszczynie uniemoliwia jej rozstrzygnicie. Strona oskarajca dostarczya autentyczne materiay policyjne, obciajce Brzozowskiego, podczas gdy obrocy, przenoszc si w sfer czystej metafizyki, okrelaj je bez dostatecznych podstaw jako faszywe. Rzecz charakterystyczna, e t metafizyk stosuje si tylko do casusu Brzozowskiego. Ci sami najzagorzalsi obrocy polskiego pisarza bynajmniej nie kwestionuj autentycznoci Bakajowskich materiaw demaskujcych np. Azefa! Jeden z nowszych biografw Brzozowskiego, Andrzej Mencwel, nadaje tej metafizyce podejrzane pozory wywodu logicznego: Dowd, e Bakaj by prowokatorem, nie przesdza faszywoci jego informacji; podobnie jak dowd, e nie myli si w innych oskareniach (np. Azefa), nie przesdza o prawdziwoci jego wskaza wzgldem Brzozowskiego. Twierdzenie, e sd obywatelski postpowa stronniczo, nie pociga za sob automatycznie obalenia oskare Bakaja; obrona obiektywizmu sdu z kolei nie przesdza o wiarygodnoci tych oskare. Gordyjski wze! Naley przeprowadzi inne ni Mencwel rozumowanie. Wiadomo, e jak wiat wiatem tajne policje podrzucay i podrzucaj sfabrykowane dowody agenturalnej wsppracy wielu Bogu ducha winnych ludzi. Ale wiadomo te, e wielu z tych niewinnie oskaronych potrafio przeprowadzi dowd niewinnoci. Wiadomo dalej, i zdemaskowano wielu agentw, tak jak czyni to Burcew. Wielu zdemaskoway pochwycone po upadku starego reimu akta policyjne. Ale wiadomo te, e jeszcze liczniejsi konfidenci do koca swoich dni chodzili bezkarni. Powstaje wreszcie pytanie, czy sam kontakt z tajn policj jest dowodem winy? Czy fakt, e kto utrzymywa stosunki towarzyskie z oficerem policji jest dowodem winy? Czy niektre z tych osb nie czyniy tego na zlecenie i za zezwoleniem partii podziemnych i ruchw zwalczajcych znienawidzony reim?

Sprawa Stanisawa Brzozowskiego jest wyjtkowo bolesna dla spoeczestwa polskiego wychowanego w kulcie romantycznego posannictwa pisarza i bojownika Sprawy Narodu. Oto jeden z przodownikw narodu, uwaany za jego proroka i nauczyciela w czasach najtrudniejszych, obciony zosta pitnem zdrady! Stanisaw Brzozowski a do swej tragicznej, samotnej mierci na grulic we Florencji, broni si rozpaczliwie przed rosncym huraganem oskare. Broni si pirem publicysty i literata, ktrym tak sprawnie wada. Niestety, nie dostarczy adnych dowodw, e oskarenia Bakaja i innych s nieprawdziwe...

Uczty u ksicia Andronnikowa


Pewnego mglistego poranka 1914 roku rozegraa si na petersburskiej Fontance malownicza scena. W saniach mkn okutany w futra Grigorij Rasputin, wszechwadny przyjaciel i faworyt cesarskiej pary Rosji. Obok przejecha penym gazem elegancki samochd ksicia Mikoaja Andronnikowa. Rasputin znal z widzenia tajemniczego ksicia. Ksi nie zna Rasputina, cho oczywicie wiele o nim sysza. Griszka wychyli si z sa i krzykn: - Mikoaju Piotrowiczu! Zatrzymaj si pan na chwil. Zdysz jeszcze na pewno na czas! Zdumiony ksi kaza zatrzyma samochd. Rasputin wyskoczy z sa, podbieg do auta i wyciska coraz bardziej zdumionego Andronnikowa: - Czemu tak patrzysz, nie poznajesz mnie? - Mam wraenie, e jest pan w bdzie, jestem ksi Andronnikow! - Cakiem susznie, mj kochany, wiem doskonale, kogo mam przed sob! Jestem Rasputin! Dokd jedziesz? - Do domu - odpar ksi i zdumienie ustpio miejsca wyranemu rozradowaniu z powodu tak niespodziewanej znajomoci. Tote gdy Rasputin bezceremonialnie wprosi si do, powoujc si na Opatrzno, zgodzi si chtnie. Wprawdzie nie Opatrzno mia na oku, ale swe wane interesy. Griszka wlaz do mieszkania ksicia dopytujc si, gdzie trzyma swe synne ikony, czym sprawi wyran przyjemno gospodarzowi. W sypialni pad przed ikonami na kolana i zatopi si na chwil w modach. Uprzejmy gospodarz rwnie udawa nabone skupienie. Par sw o ksiciu Andronnikowie. Prowadzi on, obok baronowej Rosen i Budrukowa, najsynniejszy salon w stolicy Rosji. Salon polityczny, rzecz jasna. Byo tajemnic poliszynela, e kto dobrze yje z ksiciem rwnie dobrze yje z Ministerstwem Spraw Wewntrznych i tajn policj, ktre finansoway jego st i w ogle yciowe potrzeby. Poprzez bywalcw swego salonu oraz swe rozlege i tajemnicze kontakty w najwyszych sferach, Andronnikow dostarcza wiele razy cennych informacji wywiadowi politycznemu w Rosji. Szeroko kryy legendy o teczce ksicia, w ktrej ten przechowywa mia pono najtajniejsze informacje pastwowe. Kiedy jednak pewnego razu

zorganizowano pozorowany napad rabunkowy i porwano teczk, okazao si, e zawieraa ona tylko stare gazety! Swoje tajne archiwum ksi Andronnikow mia w gowie... Mona byo mie nadziej, e poznanie i spotkanie dwch tak interesujcych ludzi zaowocuje blisz wspprac. Tak si te stao, z tym, e do tego obiecujcego duetu wczy si mieli niebawem inni. Na razie Rasputin przekonywa Andronnikowa, e minister wojny Suchomlinow musi ustpi ze swego stanowiska, gdy omieli si kiedy nazwa go publicznie bydlakiem! Wprawdzie minister nie obrazi sownie ksicia, ale ten mia z nim inne porachunki, tote potakiwa z zapaem. Nagle starzec przerwa i owiadczy, e znacznie lepiej bdzie si im rozmawiao nastpnego dnia wieczorem przy dobrych rybach i kilku flaszkach madery. Kiedy Andronnikow zapewni, e o niczym innym nie marzy, Rasputin chwyci piro i nagryzmoli strasznymi kulfonami kilka sw: Jeste czowiekiem silnej woli! Twoja sia ley w Twojej woli. Wrczy karteczk ksiciu, proszc, by zachowa j na pamitk, gdy bd jeszcze dobrymi przyjacimi...Tak rozpoczy si rybne uczty u ksicia Andronnikowa. Pierwszego wieczoru ksi przygotowa wystawn kolacj i zaprosi swoj przyjacik, pani Czerwisk, kobiet pikn i inteligentn. Jako krewna ministra Suchomlinowa posiadaa ona mas informacji o jego rodzinie, z ktr ya jak najgorzej. wity starzec nader wylewnie powita pikn dam, wyciska j i wycaowa, nastpnie za zabra si do apczywego pochaniania wspaniaych ryb i win ksicia, podczas gdy Czerwiska praa wielkie i mae brudy Suchomlinowych. Andronnikow zafascynowany moliwociami, jakie otwieraa przed nim zayo z Rasputinem, prawie nie jad i przysuchiwa si rozmowie. Rasputin, jak to byo w jego zwyczaju, przerywa czasem temat Suchomlinowych i prawi soczycie o Bogu, Rosji, carze i carowej, yciu ludzkim i tym podobnych sprawach. W kocu zerwa si i uzna temat za zakoczony: - Z Suchomlinowem koniec! Musicie wiedzie, e ojciec (czyli car) i matka (czyli carowa) robi wszystko, co ka. I oznajmiwszy zdumionym wspbiesiadnikom, e w modnej restauracji Villa Rode czekaj na syberyjscy kupcy z cennymi dywanami i kapel cygask, wybieg zapowiadajc rych wizyt. I tak trway uczty rybne u ksicia Andronnikowa, ktre rycho kosztoway Suchomlinowa nie tylko stanowisko ministra, ale i na jaki czas utrat wolnoci. Rozgniewany car dowiedziawszy si o jego aferach, o ktrych donieli mu usunie zaufani Rasputina, zamkn go w twierdzy Pietropawowskiej. Na jesieni 1915 roku pani Czerwiska odwiedzia nowomianowanego zastpc ministra spraw wewntrznych, Stefana Bieleckiego, pragnc dowiedzie si o los pewnego dawno zoonego podania. Wiceminister okazywa nader mao zainteresowania zarwno dla sprawy, jak i dla urody interesantki, do momentu jednak tylko, kiedy dama rzucia mimochodem: - Wczoraj znw by u nas na kolacji ojciec Grisza. Opowiada ksiciu i mnie wiele ciekawych rzeczy o carze i carowej... Wiceminister, ktry dotd bawi si cikim acuszkiem od zegarka, okazujc wyrane znudzenie wizyt piknej pani, nadstawi uszu. Do zakresu jego pracy naleao kierowanie policj, a przede wszystkim wywiadem politycznym. Od dawna nalea on do krgu osb otaczajcych wielkiego ksicia Mikoaja, stryja carskiego, i zbliony by do Zwizku Odrodzenia Ojczyzny, grupujcego najbardziej zachowawcze rodowiska rosyjskie. Wielki ksi Mikoaj i prawdziwi Rosjanie zwalczali zaciekle Rasputina, tote i Bielecki przeszed do obozu wrogw Griszki. Prawie codziennie donosi

pukownikowi Baliskiemu, szefowi kancelarii wielkiego ksicia o pijatykach, skandalach i intrygach politycznych witego starca. Wytrawny policjant Bielecki zdawa sobie doskonale spraw, e i Rasputin, dziki sieci swych agentw, wie dobrze o jego machinacjach. Przydaoby si teraz jak najwicej danych o aktualnych knowaniach politycznych Rasputina. Uczty rybne u ksicia Andronnikowa mogy sta si niewyczerpanym rdem takich rewelacji. Tote minister poegna pani Czerwisk wrd ukonw i wyszukanych uprzejmoci. Jej sprawa zostaa zaatwiona szybko i pozytywnie, a Bielecki zaprosi wkrtce do siebie ksicia Andronnikowa. Rozmowa bya krtka, jak to bywa w stosunkach szefa z podwadnym; wszak ksi by stypendyst Ministerstwa. Usadziwszy gocia w wygodnym fotelu, poczstowawszy go pierwszorzdnym koniaczkiem i cygarem, wiceminister swym piewnym, modulowanym gosem wprowadzi go w przyczyny, dla ktrych zapragn tak szybkiej jego wizyty: - Kochany Mikoaju Piotrowiczu, syszelimy o pana kolacyjkach z ojcem Grzegorzem. Minister i ja bylibymy wielce zobowizani, gdyby te uczty odbyway si regularnie, powiedzmy dwa razy w tygodniu. Czasem i my skorzystamy z pana gocinnoci. Nie jestemy maostkowi i nie poaujemy grosza na pokrycie kosztw tej imprezy. Pani Czerwiska jest nieoceniona jako rozmwczyni, wycignie wszystko z tego przebrzydego gada. Zarwno pan, jak i ta dama moecie liczy na nasze bezwzgldne poparcie w waszych osobistych sprawach. Andronnikow by jednak zbyt szczwanym lisem, aby zadowoli si byle czym. Bdzie zachwycony goszczc u siebie obu panw, zasiki mog by zwikszone, ale on da jeszcze obfitych subwencji dla wydawanego przez siebie pisma Gos Rosji, w ktrym propagowa chce posunicia mie Ministerstwu. Nie zapomnia te ksi o przyjacice, proszc dla niej o stae wynagrodzenie miesiczne, dopki trwa bd przyjcia z Rasputinem. W zupenej ju teraz harmonii obaj panowie ustalili, e dla zachcenia Griszki do czstych wizyt u ksicia, bd mu wrczane przy kadorazowej bytnoci u Andronnikowa spore sumy pienidzy. W ten sposb dokona mia Rasputin nie lada sztuki - bra pienidze od swych miertelnych wrogw czyhajcych na jego ycie... Nie bez tremy jechali Chwostow i Bielecki na pierwsze przyjcie u ksicia. Bielecki zdawa sobie dobrze spraw z tego, e Griszka, posiadajc wasny wywiad, wie doskonale, ze ma w nim wroga. Chwostow natomiast wysforowa si na fotel ministra jeli nie wbrew, to mimo woli wszechwadnego faworyta. A tego Rasputin nie znosi. Pierwsze minuty w salonie ksicia zdaway si potwierdza te obawy. Rasputin mierzy tgiego Chwostowa nieprzyjaznym wzrokiem i gucho milcza. Wreszcie podszed do ministra i powiedzia gniewnie: - Tak, tak, zanadto si pospieszye... Kiedy Bielecki usiowa zagada Rasputina sypic komplementy, ten odwrci si, machajc gronie palcem: - Tobie te co si naley! W kocu jednak lody zostay przeamane i podczas nastpnych przyj wytwarza si zacz miy, przyjacielski nastrj. Kady kadego szpiegowa, kady na czym korzysta, kady wzbogaca swe szpiegowskie teczki. Andronnikow pod lada pozorem wywoywa Griszk do przedpokoju, gdzie

wrcza mu kilka sturublowych banknotw, dajc do zrozumienia, e byby wdziczny gdyby jego odpowiedzi na pytania obu dostojnikw Resortu byy bardziej konkretne. Rasputin chowa ruble do przepastnej kieszeni i nadal udziela odpowiedzi w formie biblijnych przypowieci. Gruby minister Chwostow caujc rce piknej pani Czerwiskiej szepta, e byby zachwycony, gdyby wiedzia, co ten Bielecki szepce za jego plecami Rasputinowi: - Rozumie pani, takie teraz czasy, ze czowiek nie jest pewien najbliszych wsppracownikw... Pani Czerwiska rozumiaa to doskonale, ale oczekiwaa odpowiedniej zachty... Za oboplnym porozumieniem wyrzucono kilkunastu dostojnikw, kilkunastu innych mianowano, spierano si, czy zwoa Dum Pastwow. Temu ostatniemu, mimo sutych prezentw, Rasputin by do koca przeciwny. Wiele uwagi powicono te wyrzuceniu najwyszego prokuratora Samarina i mianowaniu na ten urzd krewnego Chwostowa, niejakiego Wooszyna. Zdarzay si i zgrzyty. Kiedy Griszka przyszed na kolacj w paskudnym nastroju i napad na Bieleckiego: - Ci twoi agenci to paskudne niedogi. Wcz si po schodach mego domu, wci za mn jed, a nie umiej uchroni czowieka przed gupimi plotkami! Dugo trwao zanim Rasputin wydusi z siebie o co chodzi. Okazao si, e pewien dziennikarz nazwiskiem Dawidson zamieci w dzienniku Birewyje Wiedomosti skandaliczny artyku, peen jadowitych insynuacji pod adresem Rasputina. Dziennikarz pojecha do wsi rodzinnej starca, Pokrowskoje, i zacz bywa w domu Rasputinw, aby znale tam jakie materiay obciajce. Chwyta si nawet takich niegodziwych rodkw jak zalecanie si do crki Rasputina, Matriony i tytuowanie jej narzeczon. Ju nastpnego dnia Bielecki zameldowa Griszce, e ta przykra sprawa zostaa definitywnie zaatwiona: - Zebraem wszystkie dane o przeszoci tego Dawidsona. Znalazo si co nieco, zaprosiem go wic do biura i pozwoliem zajrze do akt. Nie wyglda na zachwyconego tym, co tam znalaz. Dosta szeset rubli i rad, eby si dwa razy namyli zanim opublikuje nastpne gadzinowe artykuy. Wzi pienidze i odda mi swoje niegodziwe materiay. Dzi po poudniu pozwoliem sobie zoy je u pani Wyrubowej, pana znakomitej przyjaciki. Rasputin promienia, wyciska Bieleckiego, wyraa mu swoje pene zadowolenie: - Dzielny z ciebie czowiek, Stefanie Piotrowiczu, powiniene zosta ministrem! To ostatnie nie podobao si bardzo Chwostowowi, ktry kaza roztoczy nad Bieleckim jeszcze baczniejszy dozr. Tak trwao to wszystko a do nieuniknionego koca. Pierwsi wycofali si z intryg na kolacjach u ksicia Andronnikowa obaj ministrowie. Pniej Rasputin zacz zaszczyca coraz rzadziej st ksicy. Wreszcie Andronnikow przesta otrzymywa subwencje z Ministerstwa Spraw Wewntrznych. Pewnego razu Chwostow, jadc z Bieleckim samochodem, mrukn z wciekoci:

- Prosz mi wierzy, Stefanie Piotrowiczu, musimy tego otra umierci... Co te miao dokona si w dwa lata pniej, cho ju nie z inicjatywy szefw policji imperium... ***

WYDAWNICTWO ANCHER WARSZAWA 1993 Okadk i stron tytuow projektowaa Joanna Chmielewska Redakcja techniczna Mariola Kaszkowiak Wydawnictwo Ancher 04-691 Warszawa ul. Paczkowska 40 tel. 12 16 79 ISBN 83-85576-08-8 Druk: Zakad Poligraficzny ZINA Warszawa, ul. Bartycka 24, tel. 41 11 62

You might also like