You are on page 1of 21

Rafa A.

Ziemkiewicz RDO BEZ WODY Ci s rdem, bez wody i obokami wiatrem pdzonymi, ktrych czeka mrok ciemnoci w. Piotr Mczyzna, ktry wczesnym rankiem letniego dnia przechodzi obok budki telefonicznej na jednym ze skrzyowa biurowej dzielnicy Marsylii, nie wyrnia si spord przechodniw niczym szczeglnym. Luno skrojona, jasna, sportowa marynarka, niesiona w rku czarna walizeczka, a nade wszystko biaa skra i przerzedzone blond wosy nadaway mu wygld zwykego urzdnika. Jednego z dziesitek tysicy urzdnikw, spieszcych o tej porze do pracy. Widok mijanego telefonu najwyraniej jednak o czym mu przypomnia. Cofn si p kroku, wymanewrowa z nurtu przechodniw i wszed do budki. Nie byo w tym naprawd nic szczeglnego. Pooy swoj plastykow walizeczk na pce pod aparatem i otworzy j. Walizeczka nie bya walizeczka, lecz przenonym komputerem. Mczyzna sign do czoowej pyty automatu, wetkn do czytnika kart magnetyczn, po czym odsoni gniazdo modemu. W tym take nie byo nic szczeglnego. Teraz mczyzna sign ponownie do swojej walizeczki, zdejmujc pokryw bocznej cianki, spod ktrej wydoby zwinity kabel. Zanim go jednak rozwin, nagle znowu sobie o czym przypomnia; popatrzy na mijajcych go po obu stronach przechodniw z agodnym, jakby przepraszajcym umiechem, po czym sign doni do przecznika umieszczonego tu poniej aparatu telefonicznego. W drzwiach budki szczkny cicho rygle, zabezpieczajc je przed nagym otwarciem. Otaczajce mczyzn tafle szka zmtniay i zaczy gwatownie ciemnie. Nie mino pitnacie sekund, a stay si czarne, poyskliwe i nieprzejrzyste, jakby zrobione z wyszlifowanego, czarnego marmuru. Nadal nie byo to nic szczeglnego. Ot, pracownik ktrego z biur, czy moe urzdw lokalnej administracji, zapomnia o jakim drobiazgu wic czy si ze swoim domowym komputerem, albo z biurem, by zebra notatki z bazy danych. Wikszo pracodawcw zaleca w takim wypadku swoim podwadnym korzystanie z moliwoci zamknicia i wyciemnienia kabiny telefonicznej. Zdarzay si bowiem napady na osoby korzystajce z ulicznego telefonu do wchodzenia w systemy danych; przyczony do systemu komputer, o dokonanej identyfikacji, umoliwia zuchwaym przestpcom rozmaite hakerskie wyczyny na konto swej ofiary. Poza tym, kto zawsze mg zza szyby ledzi poczynania uytkownika systemu i wej t metod w posiadanie poufnych danych. Krtko mwic, mczyzna w budce telefonicznej w najmniejszym stopniu nie wyrnia si na, z wolna gstniejcym od przechodniw, pasau, nie zwraca sob niczyjej uwagi. Przez nastpne dugie minuty kilkadziesit osb mino zaciemnion budk zupenie obojtnie, zauwaajc j tylko na tyle, by nie rozbi sobie gowy o wzmocniony plastmetaliczn listw kant. Pozostajcy natomiast wewntrz urzdnik, odczekawszy tylko chwil, a fluorescent rozjarzy si do stopnia umoliwiajcego prac, zacz natychmiast zachowywa si w sposb niecodzienny. Zupenie zignorowawszy odsonite gniazdo modemu sign po suchawk, rozkrci j i wybebeszy spod mikrofonu pk kolorowych kabli. Nastpnie zdj pokryw przedniej pyty aparatu z klawiszami numerycznymi, podwaajc jej brzegi wydobytym z kieszeni scyzorykiem, i z pltaniny takich samych kolorowych przewodw wydoby poyskujc pomaraczowym plastykiem kostk, upstrzon po bokach nierwnymi szeregami mikroskopijnych, zotomiedzianych wystpw.

Kabel, wyjty spod pokrywy w bocznej ciance laptopa, nie mia na kocu normalnego, szesnastodekowego wtyku. Zamiast tego rozgazia si na trzy przewody zielony, czerwony i niebieski. Dwa pierwsze koczyy si krtkimi igami, trzeci metalow klamerk. Znalaza ona swoje miejsce na jednym z wygrzebanych spod mikrofonu drucikw, ktre wczeniej mczyzna oczyci scyzorykiem z izolacji na dugoci p centymetra. Obie igy natomiast ulokowa w mikroskopijnych gniazdach dyndajcej pod wyprut tarcz telefoniczn kostki, usunwszy z nich wczeniej znajdujce si tam wtyki. Wszystko razem nie zajo mu wicej ni minut. Uporawszy si z aparatem telefonicznym, mczyzna raz jeszcze sign do odsonitej niszy w bocznej cianie walizki i wydoby z niej jeszcze jeden kabel, na kocu ktrego znajdowa si paski, biaozoty talar wielkoci monety stufrankowej. Podway paznokciem bia, plastykow warstw, zdj j i schowa do kieszeni. Trzyma teraz w doni zot wtyczk, najeon gstw mikroskopijnych dekw. Rozpiwszy guzik koszuli pod krawatem, wsun rk pod materia, sign do barku i oderwa sobie z obojczyka mikki, cielisty plaster. W nienaturalnie w tym miejscu rowej skrze odsonio si ciemne, okrge gniazdo, w ktrym chwil pniej znalaza swoje miejsce wtyczka. Ekran wyoonego na pce pod telefonem komputera, dotd ciemny, zamigota nagle gbok zieleni, by zaraz nabra barwy zgniobrunatnej. Mczyzna umiechn si i zmruy oczy. Jakby od tego spojrzenia, ekran nagle rozwietli si czyst barw zota, potem zaprezentowa jedna po drugiej wszystkie kolory tczy, a wreszcie zacz si mieni pawiookimi wzorami. Wtedy mczyzna przejecha doni po klawiaturze i nabierajc gboko powietrza zamkn oczy, unoszc obie donie ku grze. Gdyby ciany ulicznej budki nie zostay pozbawione przejrzystoci, przechodnie mijajcy j w cakowitej niewiedzy mogliby przez kilkanacie sekund obserwowa, jak jasnowosy porusza szybko palcami, niczym rozgrzewajcy donie przed koncertem pianista, i jak na jego skupionej twarzy wykwita w pewnym momencie grymas zadowolenia. Dokadnie w tej samej chwili, kiedy jasnowosy si umiechn, mczyzna siedzcy przed terminalem w tylnej czci topomaraczowej mieciarki, zaparkowanej o jakie siedemdziesit metrw dalej, pod wysokim biurowcem OLY DAUNTIER, poruszy si w fotelu i rzuci przez rami: jest!. Ogldana z zewntrz mieciarka nie rnia si niczym od kilkudziesiciu innych, pautomatycznych wozw krccych si zwaszcza o tej porze dnia po caym miecie. Jednak w tylnej czci pojazdu nie byo urzdze do segregowania i prasowania odpadw. Ich miejsce zajmowao ciasne pomieszczenie, zapchane elektronik. Porodku, przed szerokim terminalem, siedziao dwch mczyzn. Gdyby nie brak marynarek i krawatw, mona by uzna ich za udzco podobnych do tego w budce telefonicznej. Starszy z siedzcych mia przymknite oczy i opiera si wygodnie o zagwek fotela. Donie trzyma na wysokoci piersi, niczym przystpujcy do stou operacyjnego chirurg; tylko od czasu do czasu porusza nieznacznie palcami. W odsonitej przez rozpicie koszuli blinie na obojczyku tkwia mu zota, paska wtyczka, od ktrej cign si do terminalu cienki, skrcony kabel. To wanie ten czowiek wyrzuci z siebie przed chwil zwize jest. Modszy haker by wysokim Mulatem. Jak na razie mia niewiele do roboty. W skad grupy wchodzi do niedawna i dosta si do niej bardziej ze wzgldu na kolor skry, ni na jakie szczeglne umiejtnoci. Na wszelki wypadek nie powierzano mu innych funkcji ni pomocnicze. Dalej, w tylnej czci pojazdu, znajdoway si cztery gbokie fotele. Trzy z nich byy zajte, ale o siedzcych tam mczyznach trudno byoby powiedzie cokolwiek poza tym, e tkwili na swych miejscach nieruchomo, niczym kamienne posgi, obwieszone broni, o twarzach skrytych pod wielkimi, lustrzanymi goglami. Tylko gdyby dao si zajrze pod te lustrzane gogle, na czarnych i niadych policzkach mona by dostrzec perlcy si pot.

Dwch innych mczyzn, odzianych w ciemne kombinezony, czekao w szoferce wozu. Czarnoskry kierowca wydawa si nie interesowa absolutnie niczym, poza synkopowanym rytmem, ktry ze znudzon min wystukiwa palcami na kierownicy. Miejsce obok zajmowa krpy, niady trzydziestolatek o smolicie czarnych wosach i takim samym zarocie. Usyszawszy dobiegajce zza przepierzenia jest unis gwatownym ruchem nogi i okrci si na swym fotelu, przenoszc stopy ponad pokryw automatyki sterowania. Potem postawi je na skrawku podogi za pokryw, podnis si sprystym ruchem i uchyliwszy na chwil wskie drzwi w przepierzeniu, przecisn si przez nie do tylnego przedziau. Kierowca zareagowa na ten manewr jedynie ledwie zauwaalnym signiciem praw rk na wysoko kolan, gdzie przestawi wystajc z ukrytej przed wzrokiem postronnego obserwatora tablicy dwigni do pooenia oznaczonego auto, po czym, wci ze znudzonym wyrazem twarzy, wrci do bbnienia paznokciami po kierownicy. niady mczyzna nazywa si Mehmet Azufahan i by oficerem Biura Ochrony Praw Czowieka. Jak dotd, nigdy nie narzeka na sw prac. Zawdzicza jej zapewnion przyszo i pozycj wrd establishmentu pitej republiki. Dla dziewitego syna algierskiego imigranta byo to bardzo wiele. Poza tym lubi j. Lubi zwaszcza chwile, gdy sieci ju byy zastawione i na horyzoncie pojawiaa si zdobycz; te chwile, gdy oyway ukryte w ciele pompy, toczce do y adrenalin, gdy wszystkie minie wypeniao powoli uczucie radosnego podniecenia. Takie chwile jak ta. Pochyli si nad tkwicym w systemie mczyzn i sponad jego ramienia ledzi uwanie ekran. Jean wprowadzi im do systemu zabezpiecze swoj sekwencj wyjani siedzcy obok modszy haker. wietnie. Immunologia zerowa. Musimy teraz ju tylko jako do nich wej z zewntrznego obiegu danych. Jestem w gwnym module wysapa starszy, nie otwierajc oczu. Przez chwil panowaa absolutna cisza, w ktrej na czer ekranu sypay si rwne rzdy cyfr i liter. S. Terminal 980455QTQ, pitro XIV, lokal 1454. Dzierawione przez spk jawn FranceBritt UKC, numer rejestru Azufahan przerwa mu gniewnym machniciem rki. Na tego typu rzeczy przyjdzie czas potem. Tymczasem sam dostrzega, w otwartym na jednym z ekranw oknie, e system zabezpieczenia antyterrorystycznego biurowca zorientowa si, i jest penetrowany. Jean, mczyzna w budce telefonicznej, zna wprawdzie zastrzeone kody, ale ich uycie mijaoby si z celem. Wejcie w autonomiczny system komputerowy byoby pogwaceniem prywatnoci obywateli, ktrej gwaci nie byo wolno. Przynajmniej nie tak nachalnie. Dlatego wanie ludzie Mehmeta Azufahana wamywali si do sieci biurowca, a przez ni do jego zabezpiecze, za porednictwem ulicznego telefonu i pozbawionego cech swoistych terminalu. Jeeli plon akcji okae si godny przygotowa do niej, informatycy z Surete bd potem zapamitale grzeba si w pamici systemu; nie byo powodu, by nie mieli znale czegokolwiek, co obciaoby Mehmeta Azufahana. I co mogoby zosta wykorzystane przez obrocw na procesie. Znowu duga, pena napicia cisza. Starszy haker zatrzepota gwatownie domi. Zanim jego palce zdyy drgn, ten sam impuls nerwowy przemkn z rdzenia przez interfejsy do programu sterujcego, spowodowa wydanie odpowiednich komend, zgodnie z ktrymi zadziaa program operujcy aktualnie, wraz ze znieczulajc sekwencj drugiego hakera, gdzie w trzewiach systemu antyterrorystycznego biurowca. Zazwyczaj tak pracowali pierwszy mia za zadanie wama si do systemu i wprowadzi drugiego, ten za, lepszy fachowiec, dysponujcy wielokrotnie bardziej skomplikowanym sprztem, obezwadnia na wystarczajc chwil mechanizmy obronne budynku.

Po ekranie przebiegay nierozpoznawalne dla ludzkiego oka byski. Trwao milczenie. Trwao. System mia swoje lata. Niegdy wystarczy do ukrcenia fali arabskiego terroryzmu, ktra omal nie rzucia przeraonej Europy na kolana przed zjednoczycielem Islamu, wielkim Hasadem Al Saleddin. Ale potem by stopniowo rozgryzany i modyfikowany przez ludzi wysugujcych si wrogom Republiki Praw Czowieka. Trwao Mehmet nie zna si zbyt dobrze na informatyce, tyle tylko, ile musia. Jego ywioem byy akcje bezporednie, a przede wszystkim osaczanie. Wyuskiwanie przestpcw. Wola myle raczej o swoim wozie bojowym. O chwili, gdy poderwie si on w gr i ta chwila nadesza. Starszy haker odetchn gboko i otworzy oczy, a potem popatrzy z dum na Mehmeta. Nagle czas przyspieszy do wariackiego wrcz tempa. Zanim jeszcze kapitan zdy powiedzie: startujemy, modszy z informatykw Sret przystpi do wprowadzania i zgrywania programu akcji. Trzech ludzi w lustrzanych goglach, smagnitych sygnaem, zdyo tylko poprawi swe pozycje w gniazdach i uchwyt palcw na broni. Ptorej sekundy na przygotowanie do akcji, jedna na jej wykonanie. Mimo wprowadzonego przez hakera z budki telefonicznej wampira, program straniczy moe za moment zorientowa si i zamieni atakujcy budynek wz domniemanych terrorystw w pk ognia. Mehmet wskoczy wywiczonym ruchem na wolne, czwarte siedzenie. Wszyscy pooyli rce na porczach foteli. Rozleg si krtki, trjtonowy sygna. A potem stao si nagle kilka rzeczy naraz. Spod k zaparkowanej na Rue de Soutie mieciarki buchny kby kurzu i wz znikn z wizgiem z oczu przechodniw, by w tym samym momencie pojawi si tu koo okien na trzydziestym czwartym pitrze srebrnego biurowca. Szybciej, nim ktokolwiek mg to zobaczy, plun w nie, obracajc si wok wasnej osi, ciemnymi, obymi ksztatami, wstrzeliwujc z obu burt do wntrza budynku czonkw grupy specjalnej. W huku i trzasku pkajcego szka wpadli do rozlegego, surowo urzdzonego pomieszczenia. Mehmet na kocu. Starszy z hakerw czuwa, by system ochronny budynku nie skontrowa ataku, ale samostrzelne dziaka i generatory pl zaporowych nie zostay wzbudzone. Modszy pilnowa samych czonkw grupy i sterowania nioscych ich kokonw siowych, gotw w razie potrzeby je skorygowa. To te okazao si zbdne W uamku sekundy caa czwrka znalaza si w pomieszczeniu, ldujc mikko na nogach, kokony pky tu po tym, jak przebrzmia huk wstrzelonych przed momentem petard i przygas upiorny bysk olepiajcych rac. Szkoleni latami do takiej sytuacji czonkowie specgrupy nie tracc ani chwili, runli na zszokowanych ludzi wewntrz pokoju, uniemoliwiajc im nawet pomylenie o jakiejkolwiek obronie. Byo ich trzech. Trzech mczyzn, cakowicie zaskoczonych, nic nie pojmujcych W mgnieniu oka znaleli si na ziemi, oguszeni i olepieni, z rkami skutymi kajdankami na plecach. Najbliszych kilkanacie sekund miao im teraz zaj domylanie si, co si waciwie stao. Dla Mehmeta najwaniejszy by facet, ktry w chwili rozpoczcia akcji sta przed zajmujcym krtsz cian sali terminalem. Na szczcie nie by on poczony z systemem bezporednio. Sekciarze nie stosowali neurowszczepw i wspomagania hormonalnego, umoliwiajcego bezporednie operacje komputerowe. Zakaz religijny. Przy akcji przeprowadzonej z przyzwoit prdkoci nie byo mowy, by przeciwnik zdy przeadowa pami. A akcja trwaa nawet krcej ni regulaminow sekund. Mehmet odetchn gboko wysysanym byskawicznie z pokoju przez klimatyzatory swdem odpalonych przed chwil petard. Popisowa robota. Cele obezwadnione, system zneutralizowany, pene dane zabezpieczone do rozpoznania. Przejecha doni po lnicych punktach ponad kieszeni na

piersi, wygaszajc je. Wprasowane w tkanin mikroobwody systemu personalnego zasny ponownie, niepotrzebne. Jeszcze chwil trwaa cisza. A potem zacz si gwar. Zrobili popisow akcj, wietna sprawa, trzeba si nagada, wymieni uwagi i gratulacje. Zatrzymani wci jeszcze leeli pprzytomni, z tpymi twarzami ludzi, ktrym nagle niebo zwalio si na gowy. Mehmetowi trudno si byo na widok ich min powstrzyma od miechu. Skin na jednego z chopcw, by na wszelki wypadek sprawdzi zatrzymanych podrcznym pakietem medycznym. Tylko tego brakowao, eby mu ktry odkorkowa ze strachu. Poznawa te twarze. Doskonale je poznawa. Popisowa akcja. I skuteczna. Wielu jego kolegw oddaoby p ycia za taki pow. Obrci si ku ekranom komputera. W najwyszym wersie jednego z nich dostrzeg nagwek programu: DEPOSITUM FIDEL PRZYWOANIE Kapitan Mehmet Azufahan umiechn si do nich, czujc wyranie rosnc w miejsce uprzedniego podniecenia eufori. Pochyli si nad jednym ze schwytanych. No i co, prawiczku?! zakrzykn wesoo wprost w twarz samozwaczego biskupa Marsylii. Mniej wicej w tym samym czasie, gdy biay mczyzna z walizeczk znika za ciemniejcymi szybami budki telefonicznej w pasau Soutie, Chantall Dacous przyglda si w zadumie trzymanej na doni pastylce. Sprawia wraenie, jakby widzia j po raz pierwszy w yciu i jakby zupenie nie wiedzia, co to jest. Naturalnie, wiedzia. Pastylki clichette, najwiksze osignicie myli ludzkiej minionego wieku. Wynalazek epoki. Nareszcie seks bez strachu! Twojemu facetowi wystarczy jedna maa piguka adnych kopotw, adnych niewygd, od dzi to nie twoje zmartwienie! Kup koniecznie, koniecznie, koniecznie! Ta akurat pastylka pochodzia z opakowania z napisem EXTRA FRAISE i oprcz dziaania plemnikobjczego nadawaa spermie smak oraz aromat wieych poziomek. Madelaine lubia poziomki. A Chantall udawa przed wszystkimi, e lubi Madelaine. W istocie mia jej powyej uszu. Jej i innych bab, ktrych musia dosiada od czasu do czasu, by podtrzymywa reputacj kobieciarza bo pozwalaa mu ona jako wykrca si bez utraty twarzy od ofert wysoko postawionych gejw. W gbi duszy na samym dnie Chantall brzydzi si mioci greck. W gbi duszy by seksist. To w zasadzie nie naleao do przestpstw, ale od nietolerancji seksualnej, wiadomo, ju tylko krok do faszystowskiego rasizmu. Osoba Zwierzchnia marsylskiej prefektury powinna pozostawa poza podejrzeniami. A Chantall Dacous by bardzo zadowolony ze swojej pozycji i nie chcia jej traci. Zdecydowanie wola smakowa poziomki. Zazwyczaj. Bo tego dnia Tego dnia wszystko stao si nagle inne. Niezrozumiae. Odoy pastylk na blat stou, przy ktrym jad niadanie. Nie, nie jad go. Deliberowa nad nim. Wszystko nagle stao si inne Jakby dopiero co si urodzi. Albo jakby obudzi si po bardzo, bardzo dugim nie, nie trwajcym od urodzenia. Wok unosiy si strzpy jakich dziwacznych, sennych roje. Czu je przez skr, nie potrafic uchwyci niczego poza nie dajcym si nazwa nastrojem. Pozostaway na skraju wiadomoci. Jak co, co dostrzegamy ktem oka; wiemy, e co tam obok jest, ale nie widzimy ksztatu ani barwy.

Jakby si obudzi i pyta samego siebie, gdzie jest, co robi, skd si tu wzi. Ale zarazem doskonale przecie wiedzia, doskonale pamita cae swoje ycie, mozolne wdrapywanie si po szczeblach urzdniczej kariery, gromadzenie punktw, chwytanie okazji. Chantall Dacous. Osoba Zwierzchnia. Wydzia Ochrony Praw Czowieka, departament przestpstw przeciwko tolerancji religijnej. Siedzi w swojej kuchni, samotny, bo do pnego wieczora tkwi wczoraj przy komputerach nadzorujc ledztwo Jedna noc do przodu, bez silenia si na jeszcze mog. Mog. No i co? Nie chce mi si. Przypomnia sobie o spotkaniu z kardynaem i ta myl na moment omal nie wyzwolia czego z czajcych si na granicy myli sennych majakw. Ale zaraz to przeszo. Sign po wystyg kaw, machinalnie wycigajc rk w kierunku piguki. Chantall Dacous, Osoba Zwierzchnia. Chantall to eskie imi. To robota matki. Nazwaa go tak, bo nienawidzia mczyzn. Samcw, jak by powiedziaa. Za dziemi zreszt te nie przepadaa. W kadym razie szybko dosza do wniosku, e nie byo warto rodzi Chantalla tylko po to, by osign peniejsz samorealizacj. Nigdy nie tskni za matk. Spotkanie z kardynaem to rutyna. Waniejsza bya sprawa prowadzona przez Azufahana. Tej nocy mia j przecie finalizowa. Ten Arab jako go oniemiela. Chantall nie potrafi mu niczego odmwi. Pewnie dlatego, e w gbi duszy bardzo, bardzo w gbi niezbyt lubi Arabw. A to by byo najgorsz kwalifikacj dla wysokiego rang funkcjonariusza Biura Ochrony Praw Czowieka. Wic faworyzowa Azufahana i kilku innych na takiej samej zasadzie, na jakiej matka, podwiadomie nienawidzca dziecka, ktre zepsuo jej lini albo odebrao szans kariery, obsypuje je od czasu do czasu nieoczekiwanymi prezentami i pocaunkami. Tak jak jego matka. Nigdy nie wiedzia, czy zaraz wybuchnie, czy zbierze jej si na czuoci. Z dziecistwa oprcz dziesitek rnych internatw i przechowalni, do ktrych go podkukuczaa zapamita przede wszystkim ten cigy strach, bezustann niepewno Z rozbiegania myli wyrwa go dwik wczajcego si telewizora. Sidma trzydzieci, wiadomoci poranne. Chantall rozejrza si nieprzytomnie, nagle przypomniawszy sobie, e przecie nie ma czasu, by tak siedzie i pozwala mylom toczy si w niewiadom stron. Pomimo godu zostawi niadanie nietknite jakby chcia w napadzie dziwnej zoliwoci ukara siebie samego, nie wiadomo za co. azienka. Miniaturowy huragan rozpdzonych i doprowadzonych do optymalnej temperatury kropelek zjonizowanej wody. askotliwe pieszczoty pola aparatu do masau, ujdrniajcego skr i poprawiajcego jej ukrwienie. Ciepo osuszajcych ciao strumieni powietrza, potem chd napylanej przez kabin kpielow cieniutkiej warstewki balsamu. Z kuchni dolatywao monotonne gadanie telewizora. W pewnym momencie w uszy Chantalla uderzyo zmurszae mury Watykanu i przez chwil przysuchiwa si uwaniej. W kocu szo o co, co dotyczyo jego spraw zawodowych. Papie chce nam zabroni mioci. Ale Chrystus nigdy jej nie potpia. Jest obowizkiem naszej wiary nie poddawa si inkwizytorskim zapdom ludzi, ktrzy pragn nas cofn do redniowiecza Chantall trwa w zadumie. Kabina, zakoczywszy pokrywanie jego skry orzewiajcym balsamem, ucicha. Telewizor gada. Chantall zna t spraw cigna si od dawna lombardzki katecheta, pozbawiony wice za stosunki seksualne z jednym z wychowankw. Okazja, eby raz jeszcze ukaza opinii publicznej prawdziwe oblicze fundamentalistw ze wschodniej Europy, okupujcych Watykan. Reporterka mwia co o faszystowskich reliktach, ale niczego, o czym by Chantall nie wiedzia. Nie sucha. Co go w usyszanych sowach uderzyo, przypomniao znowu ten nieprzeniony sen co nieuchwytnego, jakby wo kadzide, jakby echo choraw Ktre ze sw uruchomio mechanizm pamici?

Koci, Watykan, fundamentalizm? Nie. Polak? Polak Auschwitz, przeladowania ydw Nie, te nie to. Nie potrafi sobie przypomnie. Co si z nim tego dnia dziao? INKWIZYTOR uwiadomi sobie nagle, gdy ju zrezygnowawszy wyszed z azienki. Powtrzy to na gos: inkwizytor. Przez chwil sta nagi w sypialni, jakby znalaz jaki lad. Ale wcale go nie znalaz Nie wiedzia, skd nagle znalaz si w tym sowie taki adunek. Nie wiedzia, dlaczego wywoao ono z jego pamici nastpne, tym razem ju niezrozumiae: depositum fidei Jestem chory powiedzia do siebie na gos. Potrzebuj odpoczynku. Jestem przemczony i chory powtrzy te sowa jak zaklcie. Zaklcie, w ktre sam nie wierzy. Wcale nie czu si chory. Mimo dziwnej melancholii oraz skonnoci do zadumy mia w sobie tego ranka moe nawet wicej energii ni zazwyczaj. Czu si tylko bezbrzenie zbrzydzony samym sob, swoim penym lkliwej niepewnoci dziecistwem i zatopionym w upale miastem za oknami, nad sumieniem ktrego powierzono mu wadz. Czu obrzydzenie do swojej kariery, z ktrej by zawsze tak dumny, do ukadajcych si chtnie w zgrabne keczko ust Madelaine, do Republiki Praw Czowieka i w ogle do caego wiata. Dlaczego? Przecie by to najlepszy ze wiatw. Najlepszy. wiat wymarzony przez filozofw, wyniony przez pokolenia bojownikw o postp Wolny, demokratyczny, bez dyskryminacji. Ubierajc si Chantall, coraz bardziej spniony, rozmyla o sowie inkwizytor i niezrozumiaym depositum fidei. O miecie za oknami. Jestem chory powtarza rozpaczliwie w duchu, wychodzc z windy na szeroki podjazd, otoczony wysokim potem z przezroczystego, kuloodpornego plastyku, gdzie czeka na niego od kilkunastu minut opancerzony samochd prefektury. Ale wiedzia, e to, co si z nim tego dnia dziao, nie miao nic wsplnego z chorob. Starszy z hakerw, podesanych Azufahanowi przez Sret, nazywa si Le Corve i jedyn rzecz, na ktrej si zna, byy komputery. Przyczony do systemu danych, stawa si w zerojedynkowym wiecie geniuszem i bogiem. Poza tym wiatem istnia jako jeden z milionw kompletnych przecitniakw, pochaniajcych tony chrupek, wideokaset i plemnikobjczych piguek smakowych. Komputery byy take jedyn rzecz, jaka go naprawd w yciu interesowaa. Le Corve nie potrzebowa dla swojej pracy adnych uzasadnie. Nie interesowao go, dla kogo pracuje i przeciwko komu, za co aresztuje si rozpracowywanych przez niego facetw i co si z nimi dalej dzieje; nawet nieporwnywalne z przecitn zarobki, jakie dawaa mu ta praca, byy raczej pretekstem. Tak naprawd, Le Corve uwielbia wybebesza programy, ama ich zabezpieczenia, gowi si nad nie spotkanymi wczeniej systemami. Jeeli trafi na co oryginalnego, wystarczao mu to w zupenoci jako nagroda za woony w sub wysiek. Krtko mwic, by obok Mehmeta Azufahana drugim czowiekiem bardzo zadowolonym z akcji na OLY DAUNTIER. To, co obsugiwa nieznany mu operator, zanim zosta oguszony, olepiony, przewrcony na ziemi i skuty kajdankami, miao fenomenalnie pomylane zabezpieczenie. Jakkolwiek Le Corve si stara, przy kadym jego ruchu program DEPOSITUM FIDEI ulega stopniowemu samozniszczeniu. I co w tym niby fenomenalnego, stary baranie?! zarycza Azufahan, ktry nie mia o informatyce zielonego pojcia i po prostu nie by w stanie zrozumie finezji obsugiwanego przez zatrzymanych programu. No c, poza tym nie ma tu wikszych sensacji. Zasadnicza cz programu to nieco zmodyfikowany Chasse 7.25. Nie mog powiedzie, kiedy zdoali tym wej do naszej sieci. W kadym razie program nadal w niej jest.

To ju wiem. Brakuje mi informacji, po co tam wchodzili. Oczywicie, tak naprawd ciekawe byo nie po co, ale jak. Na ten temat Le Corve mgby co nieco powiedzie. Z tym, e Azufahan i tak by nic nie poj. Nie wiedzie czemu, szefami zespow operacyjnych z reguy bywali ignoranci. Ich program ma sekwencj kierujc go na biece operacje naszego systemu. Przykleja si do niektrych zbiorw, nie jestem w stanie powiedzie, wedug jakiego klucza, i czciowo powiela si w nich. Co w rodzaju szpiega w naszych komputerach? Absolutnie nie. To nie zbiera ani nie kopiuje adnych danych. Po prostu rozsiewa nam po systemie kopie swojego programu. Zreszt znakomicie pomylane. Te powpisywane przez nich wtrty s doskonale chronione przed naszymi programami czyszczcymi, i to dziki bardzo prostemu trickowi Zaraz przerwa mu Azufahan. To co waciwie, do jasnej cholery, robi w naszej sieci to ich cae decotam? Le Corve powstrzyma si przed okazywaniem irytacji. Dokadnie, to na razie nie wiem To, co wpisuj nam do systemu, praktycznie rzecz biorc nie suy niczemu. By moe jest to co podobnego do sposobu, ktrego uywamy przy forsowaniu zabezpiecze antyterrorystycznych. Pierwszy program sam w sobie nic nie znaczy, zapada w sieci i czeka na drugi, ktry bez tego pierwszego nigdy by nie pokona zabezpiecze. Tak, znam to Mehmet Azufahan potar nerwowo brod. Suchajcie, musz wiedzie, co oni chcieli w ten sposb uzyska. Nie interesuje mnie, jak wspaniale ten program potrafi si kasowa podczas prb jego rozgryzienia. Lepiej bdzie dla nas wszystkich, jeli mu na to nie pozwolicie. Nie ma siy. Nie sposb dorwa si do kodw uruchamiajcych go, a kada prba uaktywnia komendy destrukcji Twarz oficera staa si jeszcze ciemniejsza ni zwykle. Ale udao mi si utworzy w nim obszar wirtualny dokoczy czym prdzej Le Corve. Przy uyciu lepszego sprztu zdoamy potem wszystko odzyska. Aha mrukn Azufahan z min czowieka, ktry nigdy w yciu nie sysza o obszarach wirtualnych. Dobrze. W razie czego moecie uy dowolnych pocze, jakich bdziecie potrzebowa. Jako si z tego potem wytumaczymy. Tylko mam to mie jak najszybciej! A umiechn si w duchu na widok radoci, ktra odbia si po tych sowach na twarzy Le Corvea Pozwoli mu wrci do terminalu i wyszed z pokoju. Przez moment zamajaczya mu jaka niejasna obawa, e polecenie uyj, czego bdziesz potrzebowa, dane czowiekowi rozmiowanemu w bebeszeniu programw bez ogldania si na koszta i sens swojej zabawy, moe mu przysporzy kopotw. Zaraz jednak zapomnia o tym, spojrzawszy na ustawion na stole w korytarzu kocwk interkomu wozu. Przez chwil zajty by tylko ukadaniem ycze pod adresem swojej Osoby Zwierzchniej, Chantalla Dacous. Azufahan nigdy nie paa do Chantalla szczegln sympati. Uwaa, e z bia ras musi ju by naprawd fatalnie, skoro desygnowaa na kierownicze stanowisko tak rozlaz kluch. Najprawdopodobniej zreszt miaa to by ostatnia biaa Osoba Zwierzchnia w tym wydziale marsylskiej prefektury. W cigu ostatnich trzech lat struktura ludnoci zmienia si bardzo na korzy rodakw Azufahana i Islamski Samorzd ju zada od rady municypalnej uaktualnienia klucza personalnego, wedug ktrego obsadzano stanowiska. Tym razem jednak, niezalenie od wszystkiego, Mehmet mia bardzo konkretny powd, eby przeklina swojego zwierzchnika do sidmego pokolenia. Prowadzona przez Mehmeta operacja zaklasyfikowana zostaa w Paryu jako przeciwdziaanie zagroeniu wolnoci obywatelskiej. Pozwalao to Azufahanowi korzysta z pomocy Sret, ale poddawao ledztwo bezporedniemu nadzorowi Chantalla. Oznaczao to, e bez oficjalnego polecenia

Osoby Zwierzchniej, potwierdzonego i zidentyfikowanego przez system danych, Mehmet, bezporednio kierujcy akcj, nie mg zrobi literalnie nic. Nie mg, na przykad, formalnie aresztowa zatrzymanych i odstawi ich na najbliszy posterunek. Nie mg przedstawi im formalnych zarzutw, a co za tym idzie przystpi do przesuchania. Tymczasem ta cholerna brya sada nie raczya si od rana odezwa. By moe szanowna osoba w ogle jeszcze nie dotara do prefektury i odsypia nocne szalestwa Nie, przecie wczoraj siedzia razem z nimi w centrali operacyjnej systemu danych. Zdoby si na takie niesychane powicenie. Musia, operatorzy wykryli, e co im si wcina w system, ale w wietle prawa nie mogli nic zrobi bez jego obecnoci. No, wic odsypia prac. Albo nie mia chci reagowa na wcieke przypomnienia, zostawiane przez Azufahana na bazie danych jego sekretariatu. Dokadnie w chwili, gdy Mehmet mia ju si odwrci i zaj czym innym, interkom zabucza nagle sygnaem przywoania. Azufahan wrcz rzuci si na aparat. To, co miaa mu do oznajmienia Jacqueline, kierownik sekretariatu Chantalla, wprawio go w kompletne zdumienie. Co to znaczy zaniecha?! krzykn wreszcie. Czy pani w ogle zdaje sobie spraw Jacqueline wzruszya tylko ramionami i przerwaa poczenie. Przez dug chwil Mehmet nie mg opanowa wciekoci. Czy ten idiota zupenie oszala?! Odstawi zatrzymanych do jego osobistej dyspozycji, zaniecha czynnoci ledczych I, jak gdyby chodzio o jaki zupeny drobiazg, przekazuje t wiadomo przez sekretariat, bo jest zbyt zajty, eby zaszczyci Azufahana chwil rozmowy? W co on gra? Z pokoju wyjrza jeden z czonkw specgrupy, zmuszonej od godziny do nudnego pilnowania zatrzymanych. Wezwij winiark rzuci do niego Mehmet, opanowawszy si nieco Musz odkonwojowa prawiczkw do prefektury. Nie byo to ca prawd. Musia, przede wszystkim, spotka si z Chantallem i wydoby od niego par wyjanie. Chantall istotnie by zbyt zajty, eby zareagowa na informacje Azufahana. Z pocztku nawet o tym pamita, jeszcze wysiadajc w podziemnym garau prefektury, ukada sobie w mylach rozmow z Mehmetem. Krtk i zwiz, aby podwadny nie wyczyta z niej ladw dziwnej saboci, ktra tego dnia ogarna Chantalla. Kiedy jednak znalaz si w swoim gabinecie, zapomnia zupenie o wyznawcach samozwaczego biskupa i o jak ustalili poprzedniego wieczora maskujcej ich dziaalno firmie FranceBritt UKC, buszujcej po systemie danych prefektury. Jego uwag przyku niepodzielnie jeden z ostatnich punktw, zapisanych w rozkadzie dnia. Na ciemnozielonym ekranie notesu lnio wypisane drobnymi literami: kardyna Teasar, przyj w wolnej chwili. Poczu nagle irracjonaln pewno, e Teasar jest TYM CZOWIEKIEM. Co to znaczyo by TYM CZOWIEKIEM? Nie wiedzia. Czowiekiem, ktry mg mu pomc. Ktry mia mu pomc. Chyba. W kadym razie rozmowa z kardynaem wydaa mu si nagle szalenie wana. Tak, oczywicie Jacqueline sprawiaa wraenie zdumionej On czeka, prefekcie. Ale Wanie kontaktowa si kapitan Azufahan Przylij do mnie Teasara musia przez moment przypomina sobie, jak zazwyczaj si do niej zwraca. Chrie. Umiechn si przy tym do interkomu waciwie to jego twarz umiechna si sama. Z Jacqueline, smuk Libank o ostrych, semickich rysach, przespa si kiedy par razy bez

wikszego entuzjazmu; z jej strony zreszt take go nie byo. Wypadao po tym od czasu do czasu cmokn Kierownika Sekretariatu w policzek i udawa, e si jest zainteresowanym jej wzgldami. Na szczcie Jacqueline nie bya nachalna. Skina gow i znikna z interkomu. Chantall, ogarnity nagle niewytumaczalnym podnieceniem, wsta zza biurka i zacz przechadza si po gabinecie. Przez chwil zdawao mu si, e powraca do niego wizja ze snu. Gdzie na granicy postrzegania. Mdlca wo palonych zi, zapach rozgrzanego wosku, pogos sandaw na kamiennych posadzkach, pegajcy blask wiec Kardyna Teasar. Wizja znikna natychmiast, jeli w ogle istniaa. Odwrci si W drzwiach sta siwy, nobliwie wygldajcy starzec w jasnym, rozpitym pod szyj garniturze. Dlaczego pan si tak ubra? zapyta nieoczekiwanie dla samego siebie Chantall. Na dobr spraw rozumowa Mehmet postpowanie Chantalla dawao si rozumie tylko w jeden sposb. Czowiek, ktrego udao si Mehmetowi zatrzyma w biurowcu, by dla prefektury zbyt cennym upem, aby pozwolono Azufahanowi prowadzi spraw wedug normalnych procedur. Rozumia to, ale z drugiej strony, nie mia zamiaru dopuci, by ca zasug wzi na siebie Dacous. Chocia zasuga i tak z urzdu naleaa do tej kluchy, jako formalnie prowadzcego ledztwo. Mona byo jedynie zadba o naleyte uwypuklenie swojego udziau w sprawie. Azufahan cay czas pamita, e nastpny zwierzchnik nastpna Osoba Zwierzchnia, poprawi si w mylach od przestpstw przeciwko tolerancji religijnej nie bdzie ju biaym. Dlatego postanowi odkonwojowa swj up osobicie. Prawiczek nie wydawa si przeraony jazd opancerzonym furgonem zastyg nieruchomo, z twarz ukryt w doniach, w takim skupieniu, e trudno si byo Mehmetowi zorientowa, czy miaa to by modlitwa, czy prba eksterioryzacji. Przez kilkanacie minut, zanim Mehmeta nie znudzio przygldanie si, zatrzymany nawet nie drgn. Niewiarygodne, w jaki sposb by do tego zdolny. Ani te, doda po chwili w mylach, jak potrafi wytrzyma przy takim skwarze w swoim idiotycznym, czarnym stroju, zapinanym na mnstwo drobniutkich guzikw. Legalni prawiczkowie od dawna ju tego nie nosili. Zreszt, ten wysuszony postami mczyzna o twarzy i oczach szaleca w wietle prawa nawet nie by ju ksidzem. Kardyna Teasar ekskomunikowa go przed siedmioma laty za szerzenie nienawici na tle wyznaniowym i niepodporzdkowanie si zarzdzeniom episkopatu Francji. Ale ekskomunikowany okaza si czowiekiem nieustpliwym. Po prostu ekskomunikowa kardynaa i cay episkopat. I nadal robi swoje. Robi swoje, to znaczy judzi przeciwko podstawowym prawom czowieka i ustrojowym zasadom tolerancji, szerzy wyznaniow nienawi i ciemnot. ciga do siebie innych fanatykw. Znajdowa ich nawet wielu. Coraz wicej. Wydawao si to niepojte oficjalny koci, cho w jakim tam stopniu stara si poda za duchem czasu, by dla ludzi zbyt konserwatywny. Gin mierci naturaln, stawa si pomiewiskiem. Tymczasem ten szalony fanatyk, kultywujcy redniowieczne obrzdy, bredzcy o piekle i zabraniajcy waciwie wszystkiego, poczwszy od seksu, skoczywszy na jedzeniu misa zbiera coraz wiksze tumy. W dodatku by niezwykle sprytny. Wykorzystywa zrcznie na swoj korzy prawo o tolerancji wyznaniowej. Jego wyznawcw wyapywano czasem za konkretne przestpstwa, ale zwierzchnikowi sekty niewiele mona byo zrobi. Z pocztku zreszt prefektura pokpia spraw, uznano, e samozwaczy biskup przepadnie sam. Potem liczba jego zwolennikw

wzrosa, sekta zdobya wpywy Nie chciao si wierzy, ale pojawiali si w niej ludzie modzi, wyksztaceni, atrakcyjne kobiety Trzeba byo, krtko mwic, wreszcie co na tego uprzykrzonego czowieka znale. I oto wanie Mehmetowi udao si go osaczy w grupie winnych powanego przestpstwa komputerowego! Mehmetowi, formalnie dziaajcemu pod kontrol Chantalla Dacous, ktry jak wida te postanowi wycign z tego dla siebie moliwie najwicej korzyci. Nie pamita tylko o jednym; e to Azufahan sprawuje nadal bezporedni kontrol nad akcj, i chocia aresztowanie naley do prefektury, w innych sprawach na przykad istoty naruszenia systemu danych Biura Ochrony Praw Czowieka ma prawo zwraca si bezporednio do Sret. Kardyna Teasar spodziewa si cikiego dnia, odkd tylko dowiedzia si, e Chantall Dacous wzywa go na rozmow do prefektury. Nie eby nie lubi Chantalla, przeciwnie, naprawd si cieszy, e to stanowisko przypado komu takiemu jak on. Zwierzchnik wydziau swobd religijnych mg, gdyby chcia, naprawd ciko uprzykrzy kardynaowi ycie. Gdyby chcia. Chantall, grubawy, nieco niezgrabny i o nalanej twarzy nie tyle moe nie chcia, co nie chciao mu si. Teasar zdy go pozna jako czowieka niezbyt przejtego swymi obowizkami, o zawsze jakby nieco znudzonej twarzy i rozleniwionym spojrzeniu, w ktrym dawao si wyczyta przede wszystkim a dajcie wy mi wszyscy wity spokj. Wanie to rozleniwienie czynio Chantalla w gruncie rzeczy dobrym. Kardyna wola nie wyobraa sobie, jak wygldayby jego stosunki z konkurujc do tego samego stanowiska Vanellie Auroud, wciek feministk usunit z Parya za jakie podpadnicie ministrowi. Z punktu widzenia prefektury, jako kandydatka bia Chantalla na gow pod kadym wzgldem. Bogu dziki, e kierownicze stanowiska prefektury byy ju w przewidzianym procencie obsadzone kobietami, i nominacja przypa musiaa mczynie. Klucz personalny, wprowadzony w urzdach pastwowych pod naciskiem feministek, raz przynajmniej zadziaa przeciwko nim. Mimo wszystko, Chantall miewa dni, kiedy stawa si nieprzyjemny. I Teasar mia wszelkie powody spodziewa si, e oto wanie jeden z takich dni nadszed. Tym bardziej, e domyla si przyczyny tak nagego wezwania. Dosta t informacj jeszcze wczoraj, za porednictwem spowiednika, od jednego z cichych katolikw w prefekturze Biuro Ochrony Praw Czowieka wpado na trop jakiego grubszego przewinienia schizmatykw Leservea i szykowao si do zdecydowanej akcji przeciwko nim. Kade takie zdarzenie natychmiast odbijao si na Kociele mimo, i nie mg on formalnie odpowiada za poczynania oderwanej od niego sekty. Byo to ironi losu; wanie przemona ch niezadraniania stosunkw z wadzami zadecydowaa przecie przed kilku laty o naciskach caej francuskiej hierarchii na wczesnego papiea, by usun Leservea z kocioa. Na wszelki wypadek Teasar przyszed do prefektury rano, zabierajc ze sob by nie traci czasu sekretarza. Ten ostatni nie zdy si jednak przepracowa. Ju w poowie dyktowania drugiego listu odezwa si w poczekalni wzywajcy go gos sekretarki. Zdecydowanie za wczenie. Zazwyczaj Teasar czeka do poudnia, nawet duej. Kardyna powstrzyma prbujcego pj za nim sekretarza i, peen najgorszych przeczu, ruszy w stron gabinetu Chantalla. Szybko okazao si, e jego najgorsze przeczucia i tak byy przesadnie optymistyczne. Jedno spojrzenie Chantalla wystarczyo kardynaowi, by przekona si, e zwierzchnik wydziau jest tego dnia wyjtkowo wcieky. Jego twarz wydawaa si cignita, wyupiaste oczy spoglday z niezwyk srogoci. Chodzi nerwowo po gabinecie, dugimi krokami. Sowem, zachowywa si w sposb zupenie do niego niepodobny. Zmierzy Teasara spojrzeniem, od ktrego przeszy go ciarki, i ni std, ni zowd, wypali. Dlaczego pan si tak ubra?

W pierwszej chwili kardyna nie zrozumia w ogle, o co mu mogo chodzi. Jest pan przecie kardynaem. Dostojnikiem kocioa. Czy to jest stosowny do tej godnoci strj? Zapado dugie, niezrczne milczenie. Teasar nadal nie bardzo rozumia, co si dzieje. Wiedzia jedno e Chantall najwyraniej zastawia na niego jak puapk. Prawda, nie naley ludzi drani. Koci ubogi, czy nie tak? Chrystus by ubogi odezwa si ostronie Teasar. Chantall znowu zrobi kilka dugich, szybkich krokw po gabinecie. I dlatego wzgardzi pan kardynalsk purpur? Skoro chcia pan tak dokadnie naladowa ubstwo Chrystusa, powinien pan raczej zosta pustelnikiem, a nie kardynaem. Kardyna to ksi kocioa. Odpowiada za instytucj, za narzdzie w rku Pana. Za dochowanie wiernoci apostolskiej tradycji. Teasar, speszony, z trudem wydoby z siebie gos. Ju od dawna nie uywa si w kociele katolickim tradycyjnych strojw. Czasy si zmieniy Nikt ju nie nosi sutanny ani infuy Dlaczego? powtrzy uporczywie Chantall. Co to miao by? Egzamin z lojalnoci? Wstp do jakich decyzji? Chantall mg wiele. Mg cofn zezwolenia na uytkowanie miejsc kultu, zmieni klasyfikacje podatkowe, zarzdzi weryfikacj.. Pokora oznajmi kardyna zmczonym gosem. Czasy si zmieniy, epoki totalizmu i fundamentalizmu miny. Nikomu nie wolno narzuca swych pogldw, a kucie niewierzcych w oczy naszymi rytuaami mogoby by w ten sposb odbierane, obraaoby uczucia religijne innych. Dzisiejszy koci pragnie by pocieszycielem i duchowym oparciem, krzewi czyst ide Chrystusa, ide mioci bliniego Boga i bliniego poprawi Chantall. Boga o may wos daby si zapa. Czy istnieje Bg, to kwestia wiary. Chantall podnis na moment wzrok. Mruy oczy, jakby stara si co zrozumie, i przez chwil kardynaowi wydawao si, e jego pierwsze wraenie wciekoci byo mylne; e zwierzchnik wydziau raczej chce si czego dowiedzie. Ale zaraz potem Dacous nagle znowu odezwa si tym zgrzytliwym, napastliwym tonem: Ale pan chyba w niego wierzy? Naturalnie w swoim sumieniu, oczywicie. Nie mona jednak nie mona dyskryminowa nikogo, komu jego wiato rozumu wskazao inn drog Wic wiara mahometan jest rwnie dobra i rwnie prawdziwa jak chrzecijaska? Wszystkie religie Przecie to absurd! Skoro tak pan uwaa, pan, kardyna, to dlaczego nie jest pan mahometaninem?! Teasar nabra gboko powietrza, ale Dacous uprzedzi go, pokazujc nagle zdobicy cian herb republiki. Wzrok kardynaa przelizn si po okalajcych herbow tarcz wstgach ze zotymi napisami w alfabetach aciskim i arabskim: libert, egalit, fraternit oraz La illach lAllach, Mohamed rasul Allach. Nie bd si wypowiada na tematy polityczne odrzek kardyna. Zreszt wie pan doskonale, e przepisy mi tego zabraniaj. Prawa mniejszoci nale do kompetencji wadz. A co do ostatniego pytania, mog odpowiedzie tak: wierz w mio bliniego. Ona jest esencj chrzecijastwa, j bdziemy gosi. Ale nie odstpimy nigdy od podstawowych zasad. Zwaszcza od zasady tolerancji. Dla grzechu? Czy koci moe by tolerancyjny wobec za? Rozwizoci, kamstwa, nie wypeniania obowizkw wobec Boga i blinich? Jak moe nazywa si kapanem Chrystusa ten, ktry nie napomina grzesznika, nie uwiadamia mu jego grzechu? Grzechu? Grzech jest spraw sumienia

A czyj spraw jest budzi sumienia? Chantall nagle znowu sta si napastliwy Czy pan jest jeszcze kapanem?! Czy zwierzchno kocielna toleruje paskie wypowiedzi?! Pan przecie wie, e Watykan sta si ostatnio siedliskiem ludzi bardzo konserwatywnych Ja nie potpiam naszego papiea, to co robi jest zapewne konieczne dla Afryki i poudniowej Ameryki, tam gdzie oglny poziom wiernych jest znacznie niszy. No, ale c, w pewnych sprawach, zwaszcza w kwestii obyczajw, mamy naturalnie inne zdanie. Chantall milcza. O dziwo, wci sprawia wraenie niezadowolonego z wypowiedzi kardynaa. Mwienie o grzechu jest potrzebne dla prostych, niewyksztaconych wiernych. To do nich przemawia. Co do naszej sytuacji to kto by przychodzi sucha jakich historii o grzechach dokoczy Dacous. Kapan nie moe mwi rzeczy ponurych, odstrasza suchaczy od kocioa Nagle podszed do Teasara i, z rozpomienionymi oczami, chwyciwszy go za ramiona, powiedzia: Kapan musi by przekonany do swej wiary, kapan suy Bogu. Nie kaprysom ani zachceniom tumu. Dopki niebo i ziemia nie przemin, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni si w Prawie. wici mczennicy oddawali za wiar ycie. Czego wy si boicie? Czego? Gwizdw? Drwin? Przez moment Teasar omal nie uleg tym sowom. W ostatniej chwili bysna mu w umyle ostrzegawcza myl. Chantall prowokowa. Mwic o mczennikach prowokowa bezczelnie. Kardyna wreszcie przejrza jego gr musia mie sygnay, e cz niszego duchowiestwa zaczyna si ostatnimi czasy skania do schizmy Leservea, okazujc sekcie yczliwo i nawet konkretn pomoc. Wytrzyma przenikliwe spojrzenie Chantalla. Jestemy lojalni, prefekcie odpar spokojnie, ledwie rejestrujc fakt, e jego gos zabrzmia jak gos bezbrzenie zmczonego starca. Cakowicie lojalni wobec republiki. Dacous puci go i rwnie gwatownie; jak przed chwil si zbliy, odsun si w kierunku szerokiego biurka. Po raz pierwszy od pocztku tej rozmowy usiad w fotelu, kryjc na chwil twarz w doniach. Nie jeste tym czowiekiem oznajmi. Kardyna wola na wszelki wypadek milcze. Zreszt Chantall nagle jakby straci zainteresowanie jego osob. Nie wyglda teraz na wciekego Nie wyglda te, jak gdyby chcia si czegokolwiek dowiedzie. Szczerze mwic, sprawia po prostu wraenie szaleca. Inkwizycja wyszepta Chantall ledwie dosyszalnie, a potem podnis gow, wyranie szykujc si do zadania Teasarowi jakiego pytania. Otwiera ju usta. Dla kardynaa ta chwila trwaa cae godziny. Czu, e za chwil padnie oskarenie, oskarenie nawet bez prawa do obrony i spogldajc na otwierajce si usta wiceprefekta modli si w duchu, by co si stao, co, co go powstrzyma. Ale Chantall powtrzy tylko nie jeste tym czowiekiem i straciwszy nagle wszelkie zainteresowanie Teasarem pochyli si gwatownie nad interkomem. Pocz mnie z Azufahanem cherie. Nie, poczekaj. Przeka mu, eby wstrzyma czynnoci ledcze i odesa mi gwnego zatrzymanego. Ze wzgldu na wag sprawy, chc go przesucha osobicie. Kardyna nie prbowa sucha Powoli, niepewnie zacz si wycofywa z gabinetu. W miar, jak zblia si do drzwi i nie rozlegao si za nim adne dokd? ani jeszcze nie skoczylimy, przyspiesza kroku. Gdy wreszcie znalaz si za drzwiami, musia oprze si drc rk o cian i chwil poczeka, a mu wrc siy. Nigdy nie mia uzyska pewnoci, czy Chantall za wszelk cen stara si go sprowokowa, czy po prostu oszala.

Jacqueline, nachylona nad interkomem, obrzucia opuszczajcego gabinet kardynaa ukradkowym spojrzeniem. W pierwszej chwili miaa ochot podbiec i podtrzyma go z trudem zdoaa t ch ukry. Jak gdyby nigdy nic dokoczya rozmow z Chantallem i zacza wybiera kod terminalu uywanego przez Azufahana, cay czas obserwujc ostronie opartego o cian duchownego. Nawet biorc poprawk na podeszy wiek kardynaa, musiao si sta co niezwykego. Nigdy jeszcze nikt tak nie wyglda po rozmowie z Chantallem. Dacous nie by tym typem czowieka, wiedziaa to doskonale. To nie znaczy, e nie umia by wini albo draniem, bro Boe. Ale kiedy robi jakie ajdactwo, to zawsze za plecami i po cichu. Po prostu fizycznie nie by w stanie waln pici w st ani rozedrze si na kogo. Nie by w stanie niszczy czowieka, patrzc mu w oczy. Przynajmniej tak dotd sdzia. Azufahan usiowa protestowa, ale nie miaa gowy ani zamiaru si z nim uera. Wzruszya tylko ramionami i rozczya lini, by mc podej do opartego o cian starszego mczyzny i zapyta, czy nie trzeba mu pomc. Dzikuj pani bardzo Nic mi nie jest, ju std id, ju Do diaba, przecie wcale nie kazaa mu wychodzi! Przez moment czua w sobie straszliw ch, eby cisn go za rk i pochyliwszy si, szepn do ucha, e jest po jego stronie, eby si nie martwi, e w razie czego uprzedzi zawczasu Na lito bosk, nie moga tego zrobi! Zwaszcza tutaj, w tym nafaszerowanym elektronik sekretariacie. Osoby Zwierzchniej. Zostawia kardynaa i otworzywszy drzwi do poczekalni skina na siedzcego tam sekretarza. Tyle nie powinno wzbudza adnych podejrze zwyka kobieca opiekuczo. Ale na wszelki wypadek, kiedy po chwili sekretarz wyprowadza swego pracodawc, trzymajc go pod rami, staraa si nie patrze za nimi. Usiada przy pulpicie w oczekiwaniu na kolejne wezwanie Chantalla. Poniewa si nie odzywa, wydobya z bazy danych najnowsze meldunki, te, ktre dotary do niej dopiero w ostatnich godzinach i nie zostay jeszcze nigdzie przetransmitowane. Na razie jednak nie przegldaa ich. Wywietlone na ekranie, miay w razie czego sprawia wraenie, e Jacqueline jest niezwykle zajta. W rzeczywistoci bya jedynie zamylona. Jacqueline czsto si tak zamylaa, wpatrzona w sprawozdania i katalogi sekretariatu. W zasadzie nic innego jej, poza rozmylaniami, nie pozostawao. Miaa trzydzieci dwa lata, ale nie to byo jej problemem nie widziaa jeszcze po swoim cedrowozocistym ciele upywu at. Bya samotna, ale to take nie stanowio problemu majc trzydzieci dwa lata i wci nienagann figur nie pragna ju jakichkolwiek zwizkw z mczyznami ani kobietami. Par razy obsuya na wszelki wypadek Chantalla, dopiero poniewczasie stwierdzajc, e nie byo to potrzebne. Gdyby chcia si jej pozby, tych paru razy nie uznaby za zobowizujce do czegokolwiek chyba nigdy jeszcze nikt nie zabiera si do niej z tak mczennicz desperacj. Nie miaa wtpliwoci, e dziwkarska sawa Chantalla miaa osania jego faktyczny homoseksualizm. Ten ostatni nie by oczywicie jako le przyjmowany, ale peday stanowili wszdzie zwarte, wystpujce jednogonie lobbies a Chantall widocznie chcia robi karier poza tym ukadem. Jacqueline nie zrobia kariery ale i ta sprawa nie martwia jej. Osigna ju wszystko, co chciaa. Kosztem kilku lat pilnej pracy, od czasu do czasu wspomaganej ruchami ldwi, wkrcia si do pastwowego biura na funkcj na tyle nieznaczc, e nikogo nie kusio pod ni ry. Prefekci i kierownicy wydziaw mog si zmienia bardzo czsto, ale nie sekretarki. Miaa wic stae zajcie, dajce jej miejsce w yciu i do czasu na rozmylania. W wieku trzydziestu dwch lat Jacqueline miaa wszystkiego serdecznie dosy. Czua si pusta, wydrona w rodku i zarazem splugawiona, zgwacona raz na zawsze wszczepionym

w jej ukad nerwowy paskudztwem. Jakby ten wiat, w ktrym przyszo y, naplu jej gboko w dusz i nie dawao si ju tego wyczyci. To bya cena za przeycie ten wszczep. W kilka miesicy po tym, jak handlarze wywieli j z Bejrutu, wszyscy, ktrych znaa, zginli. Jej rodzice i rodzestwo take. Nie miaa do nich alu, e j sprzedali. Bejrut nalea do wolnego wiata i oczywicie kady mg go opuci, jeeli tylko mia dokd jecha Jej rodzina nie miaa. Jedynym, na co moga liczy, bya egzotyczna dla Europejczykw uroda crki. Po kilku latach pracy w pornobiznesie miaa zarobi do, eby cign pozostaych. Nic z tego nie wyszo. Do Bejrutu weszli Syryjczycy, pod opiek ktrych mahometanie spokojnie, przez nikogo nie niepokojeni, wyrnli chrzecijan do ostatniego. Rodzina Jacqueline miaa to nieszczcie, e byli maronitami. Nie wiedziaa, co si z nimi stao. Europa nie spisywaa zbrodni, na ktre sama pozwolia. A na t pozwolia, by w zamian pchn jednych Arabw przeciwko innym Arabom. Kontrakt, podpisany za niepenoletni crk przez rodzicw, okala si by niejednoznaczny. Wystarczy jeden kaprys urzdnika imigracyjnego, by wrcia do Bejrutu i doczya do najbliszych. Wystarczyo, by przestaa spenia stawiane przez firm wymagania. Nie moga mie pretensji do firmy. Umiaaby znienawidzie czowieka, ktry za ni odpowiada, ale nikt nawet nie wiedzia, do kogo waciwie firma naleaa troch do tego, troch do tamtego, troch do paru innych firm, w ktrych z kolei sama miaa udziay. Firma zreszt do niczego jej nie zmuszaa, przestrzegaa cile prawa. Po prostu takie byo prawo. Czy mona mie pretensje do wydanego nie wiadomo ju nawet przez kogo przepisu? Wszczep by zgodny z prawem, zreszt kontrakt stanowi jej zgod na ten zabieg. Lalka na sznurku neuroprocesorowy afrodyzjak. Uwaga, maa, czas by namitn naciskamy guzik. Bdziesz nie do zdarcia, bezkonkurencyjna. Wic bya. Nie byo sensu tego wspomina. Mino. Miaa teraz obywatelstwo, prac i wity spokj. Nie miaa tylko niczego, co by nadawao jej yciu sens. Nawet religii. Po tym wszystkim, co przeya w dziecistwie, nie potrafia pokocha Allacha, a prawo o samorzdach mniejszoci nie pozostawiao jej wyboru wyznania. Przeuta i wypluta przez najlepszy ze wiatw, ktremu powinna by wdziczna, e w ogle j zechcia, wiedzca wszystko o seksie i niczego o mioci, pusta w rodku Jakie to banalne pomylaa po raz nie wiadomo ktry, wpatrzona niewidzcym wzrokiem w szeregi znakw na ekranie. Kapitan Mehmet Azufahan z zatrzymanym, zgodnie z poleceniem oznajmi, kiedy po przemierzeniu labiryntu korytarzy i sztolni wind stanli wreszcie przed drzwiami biura Osoby Zwierzchniej wydziau. Przez dug chwil nie dziao si nic. Wreszcie sekretarka najwyraniej raczya zwrci na nich uwag; rybie oko kamery poruszyo si nieznacznie w srebrnej okadzinie futryny, szczkny rygle. Drzwi rozsuny si, odsaniajc kilkumetrowy korytarz, peen ukrytych w cianach i pododze czujnikw. Lekko popchn przed sob zatrzymanego i wszed za nim. Obwody osobiste, wtopione w subowy strj Mehmeta, oyy, pobudzajc cichy wiergot kasety przy wejciu. System sprawdzi ich obu, zidentyfikowa swojego pracownika i zweryfikowa dane w kartotece Biura. Jeszcze raz szczkny rygle i otworzyy si drugie drzwi, u wylotu korytarza. Przeszli przez poczekalni do sekretariatu, gdzie na wprost wejcia strzega wstpu do gabinetu Osoby Zwierzchniej ciemnowosa dziewczyna. Przez chwil przypatrywaa si nieruchomo sponad terminalu nie by w stanie powiedzie, jemu, czy zatrzymanemu. Pierre Leserve? Nie brzmiao to jak pytanie. Chodne, rzeczowe stwierdzenie faktu.

Jego kontakty z sekretark Chantalla ograniczay si wycznie do spraw subowych, ale to jedno zdy ju zapamita. Wyniosy, lodowaty chd, jakim darzya otoczenie. Jakby chciaa kademu powiedzie: nie dla takich jak ty. Biskup Pierre Leserve odpowiedzia zatrzymany, chyba po raz pierwszy gono. Jego gos dra lekko. Wreszcie zacz si ba. I susznie. Sekretarka pochylia si nad interkomem, by po chwili podnie si i wyj zza swojego pulpitu. Prosz za mn rzucia do Leservea. Chwileczk zaprotestowa Azufahan. Chc najpierw porozmawia z prefektem. Prefekt wzywa tylko zatrzymanego, kapitanie. Ze wzgldu na jego podeszy wiek i nike zagroenie fizyczne zrezygnowa z przewidzianych przepisami rodkw bezpieczestwa. Chc najpierw porozmawia z prefektem powtrzy z naciskiem, podchodzc. Jacqueline wzruszya tylko ramionami i wrcia do terminalu. Kapitan Azufahan prosi o rozmow, prefekcie Nie czeka na odpowied. W kocu zna Chantalla od dawna. Po prostu otworzy drzwi i wszed, prowadzc przed sob Leservea. Chcia tylko rzuci par zrozumiaych dla przeoonego aluzji, e nie da si tego zatrzymania uprawomocni bez niego. Dacous zmierzy go lodowato zimnym wzrokiem. To byo po prostu niesamowite; nigdy w yciu nie widzia u Chantalla takiego wzroku! Prosz si wynosi oznajmi nie znoszcym sprzeciwu tonem. Chciaem tylko zacz z rozpdu Mehmet, syszc za plecami kroki nadbiegajcej dziewczyny. Ale Chantall nagle rozdar si na cay gos: Wyj, kapitanie!!! Jacqueline nigdy jeszcze nie syszaa, eby Chantall na kogo krzykn. Zastyga tu za Azufahanem, zszokowana; zarazem nie potrafia ukry satysfakcji, e prefekt zgasi tego bezczelnego Beduina. Kapitan najwyraniej zgupia. Wymamrota tak jest i wycofa si tyem, omal nie rozdeptujc przy tym dziewczyny. Na szczcie w por odsuna si na bok. Zmierzywszy Azufahana zym wzrokiem, odwrcia si raz jeszcze i powolnym ruchem, by nie trzaska, zamkna drzwi gabinetu. Witaj, ojcze Bernardzie dobiego j przez wziutk szczelin w ostatniej chwili, zanim pokryte drewnem odrzwia zetkny si, uruchamiajc pole wytumiajce. Witaj, ojcze Bernardzie? powtrzya w mylach, wracajc na swoje miejsce. Te sowa wypowiedzia drcy ze wzruszenia gos biskupa Leservea. Witaj, ojcze Bernardzie wypowiedzia sowa hasa. Sowa, na ktrych moliwo wypowiedzenia czeka sze dugich lat. I zanim jeszcze je wyrzek, by ju pewien. Ju wiedzia, e nie czeka nadaremnie. Czowiek, siedzcy naprzeciwko niego, przymruy oczy. Po jego twarzy przemkn jaki cie, jakby skurcz blu Laudetur Iesus Christus Stary, ekskomunikowany biskup poczu nagle, jak dugo tumione kanie wzbiera mu w piersi i rozlewa si niepowstrzyman fal. wiat zamgli si przed oczami, w piersiach zabrako na chwil tchu. Chcia podej do ojca Bernarda, ucaowa jego do, ale nagle zakrcio mu si w gowie i musia osun si na stojce w pobliu krzeso. Ojcze Bernardzie Wszystko wskoczyo na swoje miejsca. Zapach kadzide i rozgrzanego wosku, rozchybotane pomienie wiec, pogos sandaw na kamiennych posadzkach katedry. To Tuluza, z ktrej wypdzono Katarw. Rok paski 1322. Ocalaa w ruinach katedra i dzikczynne mody

Ju nie ma Tuluzy, nie ma Prowansji Pozosta ten dziwny, pogaski kraj na gruzach dawnej Europy. Ojciec Bernard Gui, wielki inkwizytor Tuluzy ukry twarz w doniach. Przywoae mnie odezwa si wreszcie Bernard po dugich, dugich latach, po caych wiekach znieruchomiaego milczenia. Po wiekach, w czasie ktrych rway si granice i wymieray dynastie, rewolucje zmiatay trony, rzdy i tyranie, zastpujc je innymi, a miecze wyrastay w termonuklearne rakiety. Leserve jeszcze nie potrafi wydoby z siebie gosu. Potrzsn tylko gow, przeykajc gorce zy. Przed chwil byem w Tuluzie, koczyem pisa mj podrcznik Znasz mj podrcznik? Tak, prawda, wiem To dziki niemu przywoae mnie do swojego czasu. Ktry to rok? Dwa tysice szsty? Siedem wiekw Niezbadane s wyroki paskie To cakiem inna Europa, ojcze. Pogaska Europa. Nie ma w niej Boga, nie ma prawa, nie ma obyczaju. Pamitam, bracie odrzek agodnie Bernard. Pamitam wszystko, co wiedzia ten czowiek Chantall Dacous. I to, co znalazo si w programie przywoania. Wielki Inkwizytor westchn gboko i w zadumie odchyli gow na oparcie fotela. Pogaski wiat, jak ten, po ktrym pozostay jeszcze w moich czasach resztki drg i ruiny akweduktw. Cielesno i uycie, a potem choby i pieko miao pochon. Wiedza bez wiary. Wszystko si zmienio, ojcze powtrzy, wci jeszcze drcym gosem, biskup Leserve. Wic chcesz sdu? Tak, chc sdu. Take i nad sob. Poddam si twojemu wyrokowi, ojcze. Oskaraj. Zamaem luby. Wymwiem posuszestwo biskupom i Ojcu witemu. A co wicej, ojcze, nie auj tego. Gdybym nawet mia dzi szans powrotu na ono kocioa, za cen odwoania swych kaza nie zrobibym tego. Kim jeste, e tak mwisz? Twoja kapaska wadza i mdro bya wadz i mdroci kocioa. Kim pozostajesz, tracc z nim czno? Liciem na wietrze Schizmy nie da si oddzieli od herezji. A skd bierze si herezja? Z zadufania odpowiedzia pokornie biskup. Z zadufania powtrzy Bernard. Czowiek wbija si w pych i zaczyna uwaa, e on jeden posiad prawd. e wieki zbiorowego wysiku ojcw kocioa to nic, e wszyscy, poczwszy od witych apostow, bdzili, a tylko on jedyny dostpi boskiego objawienia. Czy ty, bracie, uwaasz si za wybranego? Czy sdzisz, e jako jedyny otrzymae i przechowujesz depositum fidei? Starzec milcza przez dug chwil, z trudem zbierajc siy, by sowo to zabrzmiao z odpowiedni moc. Tak, ojcze. Do tego, kapitanie zirytowaa si Jacqueline. Prosz wrci do poczekalni, albo Mia na kocu jzyka prowokacyjne albo co?, ale powstrzyma si i zmusi do uprzejmego, wrcz pokornego tonu, chocia mia ochot chwyci dziewczyn za eb i wybi ni dziur w drzwiach, a potem wpa do gabinetu i naka Chantallowi po mordzie. Bardzo prosz Chciabym skorzysta z pani terminalu. Zamilka na moment. Wahaa si.

Mam do tego prawo doda. Jeli uzna, e stanowi eskort aresztanta, ktry podlega obecnie przesuchaniu, nie mog jako taki oddala si poza sektor. Tak przyznaa niechtnie po chwili zastanowienia. Ma pan do tego prawo. Obrcia si na fotelu i signa po dodatkow kocwk interkomu. Podczya j do pulpitu i penym dystynkcji ruchem postawia przed Mehmetem na grnej pokrywie jednego z odgradzajcych j od wiata monitorw. Terminal wozu mojej specgrupy. Nie pamitam dzisiejszego kodu. Skina milczco gow. Mehmet stan przed mikrokamer interkomu, opierajc si doni o monitor. Mia ochot kogo zabi. Czeka, a skocz si procedury szyfrowe i identyfikacyjne. Azufahan. Zawoa Le Corvea No to niech przerwie. Milczenie. Na razie czekajcie, decyzje podejmie wiceprefekt po przesuchaniu gwnego podejrzanego. No, gdzie ten Le Corve? Znowu milczenie i obraz pustej ciany w pomieszczeniach FranceBritt UKC. Zerkn spod oka na Jacqueline. Wygldaa, jakby w ogle nie przyjmowaa jego istnienia do wiadomoci. Wygldaa te, z tym swoim chodem w uoeniu ust i w spojrzeniu, cholernie wyzywajco. Tak, panie kapitanie? odezwa si Le Corve. Mehmet nabra gboko powietrza i nagle uwiadomi sobie, e to, co chcia poleci Le Corveowi, zabrzmi jak wicej ni niesubordynacja. No i co, znalelicie co? zapyta, by zyska na czasie. Koci zbdzi. Ugi si przed wol tyrana. Leserve mwi powoli, z namysem dobierajc sowa swej obrony. Nie wolno mu byo ustpi, choby groziy przeladowania, choby nawet tyran zagrozi fizyczn zagad Ciaa Chrystusa. Naleao ufa Bogu i nie odstpowa dla chwilowego kaprysu wadcy. Kocioowi zabrako wiary Kim by tyran? I czym grozi? Przyszo mi y w czasach tyranii najgorszej z moliwych. Dawni dyktatorzy prdzej czy pniej umierali. Obecny zginie dopiero razem z nami. Tum, ojcze. Tuszcza. Motoch. To on rzdzi dzisiaj wiatem. On pragnie rozstrzyga, co jest dobre, a co ze. Co moralne, a co niemoralne. Co wolno, a czego nie wolno. Tum To szataska sprawa, podpowiedzie ludziom, e oni s wadni rozstrzyga o prawach. Biskup westchn gboko i bolenie. A tum jest tym wszystkim, co w nas najgorsze. Wiara, by istnie, musi kaza wspina si wci pod gr. Musi by jak wdzido i ostrogi, zmusza do wysiku, do wyrzeczenia, by czowiek mg si doskonali. Dziecko pozostawione same sobie nie podejmie nauki, dziecku nie wolno zostawia decyzji co do swojego losu. Nawet jeli pacze, bo czego nie dostao musi mie wychowawc, ktry wie, e to, czego dziecko pragnie, w istocie obrcioby si na jego szkod. Jak wygldaby wiat dzieci pozostawionych samym sobie? A tak si stao w szataskiej religii, jak jest demokracja. Bo przecie w obliczu Boga wszyscy jestemy dziemi. On wie, do czego zostalimy przeznaczeni, czego potrzebujemy. My tego nie znamy i nie moglibymy poj. Czy wykadam rzecz jasno, ojcze? Mw dalej, bracie. Zatem, po innych tyraniach nastaa tyrania tumu. Jeli wadza nie pochodzi od Boga, lecz od narodu, to sprawowa j bd ci, ktrzy najbardziej przypochlebi si tuszczy. I tylko kilka lat, wic, tak samo jak i tum, nie spojrz dalej wasnego nosa. Byle powikszy poklask dla siebie, choby za sto lat wiat mia zgin. A jeli kaprys tumu sta si prawem, kto si odway mu nakaza, by postpowa wbrew sobie, wbrew bydlcym instynktom czowieka? Przykazania, zamiast ich sucha, zaczto gosowa. Zamiast jednego Boga, surowego, cho kochajcego, pojawiy si miliony pogaskich bokw, umiechnitych, przymilajcych si o wzgldy. Ludzie przestali szuka

szczcia, pogrywszy si w przyjemnociach, przestali myle o duszy, zaczli o uatwianiu sobie ycia, o uprztaniu z drogi wszelkich zakazw, uwolnieniu si od wszelkiej odpowiedzialnoci Ojcze, uznaem, e nie moe by prawowiernym chrzecijaninem, kto uzna demokracj za wadn rozstrzyga o sprawach kocioa. Nastpca Piotra i jego biskupi pogodzili si z wadz tumu. Odstpili od Prawa, przeraeni pustkami w wityniach i brakiem ofiar, zapragnli przypodoba si motochowi. Dlatego zamaem lub posuszestwa, ojcze Bernardzie. No, tak, co nieco znalazem zacz Le Corve. Mehmet od razu wyczu w jego sposobie mwienia co dziwnego. To znaczy Przede wszystkim, przegrzebaem im pami wewntrzn. To znaczy, odtworzyem proces programowania tego, z czym si tutaj cigamy. Musiaem si podpi pod central Sret, ale za to prawie ju zrekonstruowalimy No i co tam jest takiego? przerwa Mehmet, pomylawszy, ile wpadnie na rachunek prefektury marsylskiej za wykorzystywanie centrali obliczeniowej Sret. Jaka stara ksiga z czternastego wieku, co w rodzaju podrcznika dla inkwizytora. Napisa to niejaki Bernard Gui. I bardzo ciekawy program do sporzdzania charakterystyki osobowociowej. Odtwarzali tego inkwizytora. To znaczy, jestem pewien, e na podstawie tej ksigi zrekonstruowali ju jego zasadnicz osobowo, ale nie wiem, dlaczego j wykasowali. Mia wraenie, e w ktrym momencie twarz dziewczyny drgna. Czekajcie, Le Corve. Co z tymi programami, wpuszczonymi w nasz system? Haker natychmiast straci na elokwencji. Zacz co bka o problemach. Kurwa ma! Bawicie si, zamiast szuka tego, co wane, tak?! pytanie byo czyst retoryk. Bez najmniejszej wtpliwoci: wzi si, sukinsyn, za to, co go bardziej ciekawio, zamiast za najwaniejsze. Nie moglimy siedzie we dwch w jednym programie. Mody siedzia nad tym wirusem, a ja Mehmet zaci wargi. Dobra wycedzi. Chc wiedzie, co on zwojowa. No, troch mamy twarz Le Corvea, gdy ponownie pokaza si na ekranie, wydawaa si spokojniejsza. Mamy kod osobisty, na ktry nastawione byo to co. Poda? Popatrzy tylko na niego. A co do reszty Mody twierdzi, e to ma zakodowan jak dziwn sekwencj znakw. Jakby miao uruchomi pewien powtarzajcy si rytm. Niby, e wyczekiwao w systemie, a zacznie w nim operowa ta osoba, czepiao si jej i generowao w kko t seri impulsw. Dobra. Wracajcie do pracy, wkrtce tam bd. Delikatnie przytrzyma kocwk, po ktr ju sigaa Jacqueline. Archiwum rzuci. I po chwili doda. Prosz. Miaa wraenie, e ten Beduin kompletnie zwariowa. Oczy wieciy mu si jak jakiemu szalecowi. Poczya go z archiwum i wpisaa podany kod. ZASTRZEENIE Na lito bosk, nieche pani co zrobi! Rozoya bezradnie rce. Na pewno pani moe. Prosz. To wane. Naprawd wane. Nie mam sposobu, eby przekona program archiwum. Przyglda jej si przenikliwie. A prefekt? zapyta nagle. Niech pani wpisze jego kod. Nie wiedziaa, dlaczego mu ulega. Signa ku klawiaturze I zastyga nieruchomo.

To jest wanie jego kod powiedziaa. Niepotrzebnie. Zupenie bez sensu. W ogle nie powinna czy go z archiwum. Twarz oficera cigna si. Jacqueline, cho nie wszystko zrozumiaa z jego rozmowy, take poczua nagy ucisk w gardle. Archiwum zakomenderowa. Klucz sekwencja. Wystukaa to posusznie. Lista hase bya duga Przyglda jej si w skupieniu, z coraz wiksz rezygnacj na twarzy. Rytm zada jeszcze po dugim milczeniu. Wpisaa posusznie: rytm. Zauwayli to niemal jednoczenie: rytmy mzgu, stymulacja elektrohipnotyczna. Wpatrzona w pojawiajce si na ekranie informacje nawet nie zauwaya, kiedy Azufahan wadowa si za jej terminal. Skd jestem pewien, e i ta tyrania upadnie? Ojcze, kady system wadzy ma swj zmierzch. Demokracja w czasach spokojnych wynosi na szczyty ludzi przecitnych, ktrzy nikomu nie wadz i niczego wielkiego nie przedsiwezm. A w chwilach trwogi albo zaamania wielkich demagogw i szalecw. Tak czy owak, sprzyja zawsze krtkowzrocznoci. Nie liczy si nic, co nastpi po zakoczeniu kadencji. Demokracja zawsze wybierze pozorn korzy i chwilowy zysk, nawet kosztem przyszej tragedii. Islam nie zna demokracji. Wcisn si ju gboko do Europy, wyksztaci swoich naukowcw i specjalistw na najlepszych uczelniach. Trzyma swoich wyznawcw elazn rk nie pozwala odstpowa od obyczaju i przechodzi na stron przeciwn. Pi lat temu rzucili na Europ tumy terrorystw. Tum chcia uwierzy, e opanowano t fal i zmuszono wroga do rokowa dziki komputerowej ochronie miejsc publicznych i nowym technologiom bezpieczestwa. Ale to nieprawda. Nowy Saladyn podpisa z biaymi diabami pokj. Na swoich warunkach. Poczeka troch i Europa wpadnie mu w rce bezsilna, nawet nie zniszczona wojn. Leserve dysza ciko. Podnis zmczone oczy na Wielkiego Inkwizytora. Koci musi przetrwa zwycistwo barbarzycw. I nawrci ich. Tak, jak ju raz byo Koci prawdziwy, nie jego parodia, konkurujca z sektami i salami sportowymi. Ojcze, mj czas si koczy. Powicilimy lata na przywoanie ci, na obdarzenie ci wadz. Oczy Europ i koci z zepsucia Ocal go jeszcze raz, jak kiedy przed Katarami. Pochyli si w milczeniu i znieruchomia na dusz chwil. To wszystko, ojcze Bernardzie. Czekam na twj wyrok. Chciaa mu przeszkodzi, ale Arab tylko bezceremonialnie zatka jej usta doni. Milcz, rozumiesz? Mam ci ukrci ten pusty eb? dysza. Wcz podsuch gabinetu. No, na co czekasz?! Nie dociera do ciebie, co si tu dzieje?! Nie mog ci potpi, bracie usyszeli gos Chantalla. Nie mog potpi nikogo. Gdzie po drodze biay czowiek zboczy o jeden drobny krok z drogi. Wyznaczy sobie jeden drobny skrt, jedno uatwienie. A potem drugie. I trzecie Koci poszed za innymi. Ostatni, ale poszed take na manowce. Moe nie mg zrobi niczego innego, skoro straci posuch? A moe musimy odkupi bdy mczestwem, przeby raz jeszcze t sam drog, co na pocztku dziejw? Myl, e ty take zbdzie, bracie Piotrze. Koci upada wielokrotnie. Zdarzali si niegodni papiee, zdarzao si, e zgnilizna przeeraa wszystkie hierarchie, sigaa samego serca Watykanu. I mimo to koci si odradza, bo jakikolwiek by by, zawsze dziaa w nim Pan. W kociele jest czno z Bogiem, poza kocioem jej nie ma. Zgrzeszye, bracie Piotrze. Nie popade w herezj i nie mog ci potpi, ale zgrzeszye. Niech ci to Bg wybaczy, bo zgrzeszye z mioci do niego. Pomdlmy si o to, bracie Piotrze.

Bracie Piotrze Trzask interkomu. Azufahan gronym gestem pooy palec na ustach. Jacqueline, rodki nasercowe. Prdko. Tak, prefekcie. Szarpna si, odpychajc Mehmeta i podniosa z fotela. Stj. We bro rozkaza. Nie mam broni rzucia, przetrzsajc apteczk. Nic w niej nie byo, poza tabletkami przeciwblowymi. Chwycia je. Musisz mie bro. Znam przepisy. No, ju! popchn j, a zatoczya si na pulpit. Nie wyobraa sobie, e moe w ogle istnie tak lodowato zimne spojrzenie jak to, ktre wbia w niego, rozcierajc stuczon rk. Przez chwil a poczu lodowate ciarki na plecach. Powoli, wci przypatrujc mu si zimno, otworzya schowek pod pulpitem i wycigna z niego szeciostrzaowy rewolwer. Skin gow, by sza za nim i ruszy do gabinetu Chantalla Prefekt Wielki Inkwizytor klcza obok fotela, na ktrym lea bezwadny samozwaniec. Samozwaczy biskup. Fanatyk. Prawiczek, ktry przez cae ycie nie zern ani jednej dupy, ktry cae ycie spdzi na wdzieraniu si w nie swoje sprawy, na pouczaniu wolnych ludzi, co mog, a czego nie, na kultywowaniu fanatyzmu i przesdw. aosny, mieszny, godny pogardy. Godny nienawici. Gorcej nienawici narodu, ktrego czci czu si Azufahan mimo wszelkich zastrzee, jakie mgby mie do niego Allach i jego kapani. Ju nie potrzeba powiedzia gbokim gosem Chantall. Puci rk Leservea i litociwym gestem zamkn mu powieki. Potem wsta. Wyno si std, Azufahan powiedzia, podnisszy gow. Mehmet wydoby z kabury pistolet. By rozadowany, z wyjtym magazynkiem inaczej Azufahan nie zostaby wpuszczony do sektora. Ale z zewntrz nie byo tego wida. Obejrza si. Jacqueline staa w progu gabinetu, z rewolwerem w rku. Zastrzel go rozkaza dziewczynie. Rzuci si na mnie. Przeraliwa, nieruchoma cisza. Twarz Jacqueline przypominaa wyrnit z lodu mask. Zrb to, bo o wszystkim dowiedz si Imamowie. Ten czowiek jest grony, rozumiesz?! Poruszya wargami. Tak. Zastrzel go. Patrzy, jak powoli, niezwykle powoli Jacqueline podnosi bro, jak ciga spust i w tej samej chwili poczu bl; zatoczy si, pchnity potnym uderzeniem w brzuch, nie sysza nic, zdy tylko zauway, jak raz jeszcze z lufy bucha pomie i jeszcze jedno uderzenie, twarz dziewczyny cignita, pena nienawici. Upad i zasn, niejasno zdajc sobie spraw, e to mier. Opucia rk z pistoletem i przez dug chwil przygldaa si twarzy inkwizytora. W znanych dobrze rysach Chantalla zdaway si pojawia nowe, zupenie inne. A moe bya to zwyka autosugestia. Tak, ojcze Wiem, co zrobiam. Nie odpowiedzia. Chciaa go zasypa pytaniami. Dziesitkami, setkami pyta. A potem pomylaa, e bdzie jeszcze po temu do okazji. Odwrcia si bez sowa i posza do swojego terminalu, wezwa stranikw. listopad 1991

You might also like