You are on page 1of 16

Centralna Komisja Egzaminacyjna

Ukad graficzny CKE 2010

Arkusz zawiera informacje prawnie chronione do momentu rozpoczcia egzaminu.

WPISUJE ZDAJCY
KOD

PESEL

Miejsce
na naklejk
z kodem

dysleksja

EGZAMIN MATURALNY
Z JZYKA POLSKIEGO
POZIOM PODSTAWOWY

MAJ 2013

Instrukcja dla zdajcego


1. Sprawd, czy arkusz egzaminacyjny zawiera 16 stron.
Ewentualny brak zgo przewodniczcemu zespou
nadzorujcego egzamin.
2. Rozwizania zada zamie w miejscu na to
przeznaczonym.
3. Pisz czytelnie. Uywaj dugopisu/pira tylko z czarnym
tuszem/atramentem.
4. Nie uywaj korektora, a bdne zapisy wyranie przekrel.
5. Pamitaj, e zapisy w brudnopisie nie bd oceniane.
6. Moesz korzysta ze sownika poprawnej polszczyzny
i sownika ortograficznego.
7. Na tej stronie oraz na karcie odpowiedzi wpisz swj
numer PESEL i przyklej naklejk z kodem.
8. Nie wpisuj adnych znakw w czci przeznaczonej
dla egzaminatora.

Czas pracy:
170 minut
Liczba punktw
do uzyskania: 70
Cz I 20 pkt
Cz II 50 pkt

MPO-P1_1P-132

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

Cz I - rozumienie czytanego tekstu


Przeczytaj uwanie tekst, a nastpnie wykonaj zadania umieszczone pod nim. Odpowiadaj
tylko na podstawie tekstu i tylko wasnymi sowami chyba e w zadaniu polecono inaczej.
Udzielaj tylu odpowiedzi, o ile jeste proszona/y.
WIAT W 44 ZERACH
1.
Widzialny Wszechwiat ma rozmiar kilkunastu miliardw lat wietlnych. To okoo
26
10 (1 z 26 zerami) metra. Z kolei najmniejsze struktury, ktrych istnienia jestemy pewni,
to kwarki, budujce midzy innymi protony i neutrony. Kwark ma rozmiar kilku
attometrw, czyli 10-18 metra. Najmniejsze obserwowane przez czowieka obiekty dziel
od tych najwikszych a 44 rzdy wielkoci! A zatem taki kwark jest
100 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 razy mniejszy
od najwikszego obiektu docieka naukowcw. Nasz wiat mieci si w tych 44 zerach.
S w nim czstki elementarne, ywe organizmy i ich DNA, Ziemia i inne planety.
S gwiazdy, galaktyki i gromady galaktyk. A gdzie w tym wszystkim jest czowiek. Jedyna
znana istota, ktra chce wiedzie i chce to wszystko zrozumie.
2.
wiat, ten zamknity midzy 44 zerami, jest skonstruowany wedug uniwersalnych
regu. Czowiek ich nie tworzy, najwyej odkrywa i nazywa. Na razie znamy je wycinkowo,
cho chcielibymy ogarnia w caoci. Marzy nam si te, by w peni je wykorzystywa.
Nanotechnolodzy chcieliby tworzy komputery oparte na wglu i projektowa czsteczki
lekw atom po atomie. Na razie jednak nie wiedz jak. Biotechnolodzy chc nadawa ywym
organizmom dowolne cechy, z jednej komrki hodowa tkanki, a moe nawet cae organy.
Inni chc pozna tajemnice mzgu (by skuteczniej si z nim komunikowa), pocztkw
materii (by znale rdo niewyczerpywalnej energii) czy klimatu (by zapobiega
ekstremalnym zjawiskom pogodowym). Odkrywamy coraz wicej i nieustannie jestemy
zaskakiwani zoonoci wiata, w ktrym yjemy. Odkrywamy coraz wicej, a cigle tak
wiele pozostaje do poznania i zrozumienia. Horyzont poznania wcale si nie przyblia, gorzej
mona odnie wraenie, e si oddala. Nie przeszkadza nam to jednak marzy.
3.
wiat przyszoci wiat czasw, w ktrych wszystkie reguy zostan poznane (jeeli
w ogle to kiedykolwiek nastpi) bdzie wiatem dostosowanym przez czowieka
do czowieka. Tylko czy w ostatecznym rachunku dla czowieka? To wizja bardzo odlega,
ale przecie zmierzamy ku niej od zawsze. Zagldamy za horyzont zdarze w poszukiwaniu
mechanizmw, ktre za tym wszystkim stoj, poniewa chcemy je wykorzystywa
po swojemu, albo inaczej, na swj uytek. Coraz czciej zreszt nam si to udaje. Tymi
mechanizmami, trybami i zbatkami s naukowe prawa przyrody. Nauczylimy si
kontrolowa reakcje jdrowe i dlatego potrafimy korzysta z energii atomowej.
Wybudowalimy urzdzenia odczytujce niektre intencje mzgu i dlatego moemy pomaga
osobom niepenosprawnym. W kocu dziki poznaniu waciwoci materii w skali mikro
budujemy komputery, a zrozumienie sposobu zapisu informacji w naszym DNA ju niedugo
zaowocuje terapiami genowymi. To wszystko, te niewtpliwe osignicia ludzkiego intelektu,
nie zmienia jednak faktu, e do poznania wszystkich regu rzdzcych przyrod (a moe jest
tylko jedna regua uniwersalna, ktra stosuje si do wszystkiego?) sporo nam jeszcze brakuje.
Czy w zwizku z tym warto zaprzta sobie gow refleksj nad przyszoci? Nad
kierunkiem i tempem rozwoju nauki? Moe lepiej upaja si wizj wiata uoonego,
oswojonego i dostosowanego? Powd jest jak sdz jeden. Uczymy si przez

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

eksperyment. Rozwj sam si nie dzieje, a bez prb i bez bdw nie ma postpu. No wanie
bdw. O te najatwiej w popiechu. wiat rozwija si dzisiaj szybciej ni kiedykolwiek
wczeniej, niekiedy nawet szybciej ni refleksja nad nim. Nie ma tygodnia bez
spektakularnego odkrycia, bez przesunicia granicy poznania. Wszystko dzieje si tak szybko,
e sowo drukowane ju dawno przestao nada.
4.
Nasz wiat jest pdzcym pocigiem, z ktrego patrzymy przez okno. Wszystko jest
zamazane. Nie wida szczegw, nie ma czasu na analiz detali. Pdzimy do przodu.
To wspaniae, ale trzeba uwaa. W przeszoci, na przykad w czasie wojen i rewolucji,
zdarzao si, e gdy historia przyspieszaa, brakowao czasu na refleksj. Rzeczy dziay si
tak szybko, e konsekwencje czynw i decyzji niejednokrotnie uwiadamiano sobie zbyt
pno. Wchodzc wic w er nano czy cyber, warto byoby zdawa sobie spraw
ze wszystkich ewentualnych konsekwencji. Dopiero ta wiedza pozwala na w peni wiadome
funkcjonowanie w dzisiejszym wiecie. Skd j czerpa? Najlepiej u rda.
5.
Moich rozmwcw, ekspertw w swoich dziedzinach, pytaem o granice poznania.
Interesowao mnie, co wiemy, a co wci stanowi dla nas zagadk. Dzieliem si z nimi
swoimi obawami: embriony ludzko-zwierzce, ryzyko cyborgizacji, wpywanie
na podwiadomo, manipulowanie informacj, szkodliwo nanomateriaw.
6.
Wszystkich pytaem te o odpowiedzialno w pracy naukowej. Czy badaczowi wolno
wszystko? Czy ponosi on odpowiedzialno za odkrycia, ktrych dokona? Czy czasami
nie powinien zrezygnowa z publikowania czego, co wbrew jego woli moe zosta
w przyszoci wykorzystane przeciwko czowiekowi? Czy naukowiec w ogle powinien mie
jakie intencje poza chci zdobycia wiedzy? A moe to ostatnie bywa wymwk, eby nad
moralnoci w badaniach naukowych si nie zastanawia?
7.
Na pocztku XXI wieku yjemy w wiecie nieustannie ksztatowanym, wrcz
kreowanym przez nauk i technologi. Nie potrafimy y bez prdu, Internetu, telefonu
komrkowego i komputera. I nie chodzi o nasz wygod czy przyzwyczajenia,
ale o przetrwanie. Bez sieci komputerowej i komrkowej nie dziaaj systemy sterujce prac
elektrowni, oczyszczalni ciekw czy komunikacji. Niedugo nie bdzie istniaa elektronika
bez nanotechnologii i medycyna bez biotechnologii, a moe nawet cybernetyki. Coraz
czciej osobom chorym i niepenosprawnym pomaga si, wszczepiajc zaawansowane
technologicznie implanty i protezy. Niektrym to ratuje ycie, innym je uatwia i czyni
znoniejszym. Ale wszystkich nas w pewnym sensie uzalenia od technologii. By moe
z powodu wspomnianego uzalenienia naszego wiata od osigni naukowych, moe
dosownego rozumienia sowa demokracja, a moe z powodu asekuranckiej postawy
politykw, coraz czciej od niespecjalistw wymaga si zajmowania stanowiska w sprawach
bezporednio zwizanych z nauk.
8.
Wiedza stymulowaa rozwj, a rozwj przynosi potg. Tak byo zawsze. Ale dzisiaj
jest to szczeglnie istotne. O pozycji poszczeglnych pastw decyduj nie, jak w przeszoci,
wielotysiczne, wielomilionowe armie, lecz wdroone technologie i zgoszone patenty.
Spoeczestwo moe porednio przez wybieranych politykw wpywa na kierunek
rozwoju nauki. Jeli ma wiedz, ktra umoliwia podjcie wiadomej decyzji.
Na podstawie: Tomasz Roek, wiat w 44 zerach,
[w:] tene, Nauka po prostu. Wywiady z wybitnymi, Warszawa 2011.

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

Zadanie 1. (1 pkt)
Wyjanij, czemu moe suy uycie przez Tomasza Roka czterdziestu czterech zer
w zapisie liczby, ktr mona przedstawi jako 1044 .
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Zadanie 2. (1 pkt)
Odwoujc si do akapitu 1., wyjanij, na jakiej podstawie autor uznaje czowieka za istot
wyjtkow we Wszechwiecie.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Zadanie 3. (1 pkt)
Okrelenie horyzont poznania uyte przez autora tekstu w akapicie 2. to
A.
B.
C.
D.

anafora.
metafora.
porwnanie.
apostrofa.

Zaznacz poprawn odpowied.

Zadanie 4. (2 pkt)
Za pomoc jakich zabiegw jzykowych autor wyrazi wtpliwoci zwizane z niektrymi
sdami prezentowanymi w akapicie 3.? Wypisz dwa i je nazwij.
1. nazwa zabiegu jzykowego: .....................................................................................................
przykad: .......................................................................................................................................
2. nazwa zabiegu jzykowego: .....................................................................................................
przykad: .......................................................................................................................................

Zadanie 5. (2 pkt)
W kontekcie akapitu 3. wyjanij sens dwch wyrae przyimkowych uytych w zdaniach:
wiat przyszoci [] bdzie wiatem dostosowanym przez czowieka do czowieka. Tylko czy
w ostatecznym rachunku dla czowieka?
do czowieka ..............................................................................................................................
dla czowieka .............................................................................................................................

Zadanie 6. (2 pkt)
Wska dwa problemy, ktrych dotycz pytania zadawane naukowcom przez Tomasza Roka.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

Zadanie 7. (2 pkt)
Na podstawie tekstu podaj dwie konsekwencje wynikajce z faktu, e wiat rozwija si []
szybciej ni refleksja nad nim.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Zadanie 8. (1 pkt)
Autor stawia pytania: Czy [...] warto zaprzta sobie gow refleksj nad przyszoci?
Nad kierunkiem i tempem rozwoju nauki? Napisz, jakiej udziela na nie odpowiedzi i jak j
uzasadnia.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Zadanie 9. (1 pkt)
W kontekcie akapitu 3. wyjanij sens frazy: zagldamy za horyzont zdarze.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Zadanie 10. (2 pkt)


Od wyrazu cybernetyka utwrz
nazw specjalisty w tej dziedzinie nauki ..................................................................................
nazw wirtualnej przestrzeni .....................................................................................................

Zadanie 11. (1 pkt)


Wypisz dwa przykady zastosowania wspczesnej technologii w medycynie, podane przez
Tomasza Roka.
przykad 1. ....................................................................................................................................
przykad 2. ............................................................................................................

Zadanie 12. (1 pkt)


Akapit 6. jest uzupenieniem treci akapitu 5. Wyjanij, na czym to uzupenienie polega.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

Zadanie 13. (1 pkt)


Uzupenij tabel, wpisujc w odpowiedniej rubryce liter I, jeli zdanie zawiera informacj,
lub liter O, jeli w zdaniu jest wyraona opinia.
1.

Niedugo nie bdzie istniaa elektronika bez nanotechnologii i medycyna bez


biotechnologii.

2.

Najmniejsze struktury, ktrych istnienia jestemy pewni, to kwarki.

3.

Nasz wiat jest pdzcym pocigiem, z ktrego patrzymy przez okno.

Zadanie 14. (2 pkt)


Tekst zosta napisany w stylu
A. popularnonaukowym.
B. potocznym.
C. naukowym.
D. artystycznym.
Okrel dwie waciwoci stylu, ktrym posuy si autor.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
Cz II pisanie wasnego tekstu w zwizku z tekstem literackim zamieszczonym w arkuszu.
Wybierz temat i napisz wypracowanie nie krtsze ni dwie strony (okoo 250 sw).
Temat 1. Porwnaj obrazy przeszoci i refleksje na temat pamici ukazane
we fragmentach noweli Elizy Orzeszkowej Gloria victis i w wierszu Krzysztofa
Kamila Baczyskiego Mazowsze. W analizie zwr uwag na osoby mwice
w obu tekstach.
GLORIA VICTIS
R dzikich, traw, paproci pen bya polana bardzo rozlega, wyniosymi drzewami zewszd
otoczona, na ktr Wiatr wlecia i wnet po niej uwija si pocz z szybkoci nadzwyczajn,
wznoszc si i opadajc, badajc, szukajc, na rne tony szumic:
Co si tu dziao? Co si tu, na tej polanie, dziao? Co osobliwego, co nadcodziennego
dzia si tu musiao! Czuj krew! O! dugo, przedugo ziemia wydaje z siebie wo krwi
swych dzieci, ludzi! Sysz jki! O, dugo, przedugo powietrze trzyma pod obliczem nieba
jki dzieci jego, ludzi! Tu by bj jaki, i tu byy zgony! Tu byy rany, ttenty koni, krzyki!
Mwcie, drzewa kochane, opowiadajcie, mwcie!
Drzewa milczay, tylko po ich gaziach przebieg dreszcz lekki, krtki, jakby z zimna
nagego powstay, co dziwnym byo w ten ciepy dzie letni.
A wanie w tej chwili Wiatr z gwatownoci u niego niezwyk, z szumem namitnym
zapytywa pocz:
A to co? A to co jest takiego? Tego natura nie uczynia! To uczyniy rce ludzkie!
Tu nigdzie natura pagrkw nie usypywaa! Ten usypany jest przez ludzi! Kto? po co?
dlaczego? A tene krzyyk na pagrku, wrd liliowych dzwonkw, Boe, jak may, prosty,
biedny! co znaczy? Mwcie, drzewa, o, mwcie, bagam!
Wtedy db wyniosy i silny, ktremu kpa zwisajcych w d gazi czynia brod dug,
brzoza wysmuka i caa w dugich, ku ziemi opadajcych warkoczach, wierk wyprostowany,
w hemie z iglic strzelist na szczycie, odpowiedzieli chrem przyciszonym szumw:
To jest mogia!
Taka wielka, taka wielka, taka wielka mogia! zadziwi si Wiatr.

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

Brzoza westchna:
A krzyyk tak may!
A db zagada:
pi w niej wiele serc mnych, spalonych na otarzu...
Wiele serc, a krzyyk jeden zadziwi si znowu Wiatr.
A brzoza znowu westchna:
I taki may, biedny!
Wyprostowany wierk potrzsn hemem, zdobnym w strzelist iglic, i przemwi:
Jam najwyszy w tym lesie, najdalej widz, wiem: s na ziemi bohaterzy wieczeni i nie
wieczeni, majcy pomniki i ich nie majcy.
Nabonie Wiatr wyszepta pytanie:
Jeste to mogia bohaterw?
Bezimiennych odpowiedzia wierk.
A dzwonki liliowe, gsto dokoa krzyyka rosnce, cicho zadzwoniy:
Pomarych modo, modo...
I w mkach szepna ra dzika, u szczytu pagrka rosnca, przy czym od rubinowego
serca swego oderwaa patek jeden i na pagrek go rzucia.
Upad patek, do motyla podobny, na trawy wysokie, a ra westchna:
Ja jedna kwiaty na t mogi rzucam. Co lata, od pstulecia prawie, rzucam na ni
wonne patki moje, ja jedna!
I dwie rzeczy byy niezmienne. Zawsze staa tu wysoka od ziemi do nieba samotno
z obliczem niemym.
I cigle pyn tdy niemiertelny strumie czasu, niestrudzenie szemrzc: Vae victis!1
vae victis! vae victis!
A Wiatr prdki od nieznanej, bezimiennej, wielkiej mogiy lenej lecia i lecia, niosc
i niosc w przestrze, w czas, w pamicie, w serca, w przyszo wiata triumfem dalekiej
przyszoci rozbrzmiewajcy okrzyk:
Gloria victis!2
Na podstawie: Eliza Orzeszkowa, Gloria victis, Warszawa 1982.

MAZOWSZE
1
Mazowsze. Piasek, Wisa i las.
Mazowsze moje. Pasko, daleko
pod potokami szumicych gwiazd,
pod sosen rzek.
Jeszcze tu wczoraj syszaem trzask:
salwa jak poklask wielkiej doni.
By las. Pochon znowu las
kaski wysokie, koci i konie.
2
Zda mi si, stoi tu jeszcze szereg,
mur granatowy. Strzay jak baty.
Czwartego puku3 czapy i gwery4
i jak oboki dymi armaty.
1

Vae victis biada zwycionym.


Gloria victis chwaa zwycionym.
3
Czwarty puk puk piechoty dowodzony przez gen. Chopickiego w powstaniu listopadowym 25 II 1831 r.
stoczy zacity bj o Olszynk Grochowsk.
4
Gwery dawna nazwa karabinu.
2

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

3
Znowu odetchniesz, grzywo zieleni,
piasek przesypie si w misach pl
i usta znowu przylgn do ziemi,
bd caowa dugi wist kul.
Wiso, pamitasz? Lesie, w twych kartach
widz ich, stoj synowie powsta
w rozdartych bluzach ziemio uparta
jak drzewa proci.
4
W sercach rozwianych, z hukiem dwururek
rok szedziesity trzeci.
Wiatr czas zawiewa. Mio to? ycie?
Patki ich oczu? Patki zamieci?
5
Piasku, pamitasz? Ziemio, pamitasz?
Rzemie od broni rami przecina,
twarze, mundury jak popi wity.
Wnukw pamitasz? wiata godzin?
6
I bye wolny, grobie pokole.
Las si zablini i piach przywali.
Pugi szy, drogi w wielkim mozole,
zapominay.
7
A potem kraju runo niebo.
Tumy obdarte z serca i z ciaa,
i dymi ogniem kady ks chleba,
i mier si staa.
Piasku, pamitasz? Krew czarna w supy
zwizana cieka w wielkie mogiy,
jak ze gazie wiy si trupy
dzieci i batw skrcone yy.
Piasku, to tobie szeptali lec,
wracajc w ciebie krwi nici wsk,
dzieci, kobiety, chopi, onierze:
Polsko, odezwij si, Polsko.
Piasku, pamitasz? Wiso, przepyniesz
szorstkim swym suknem po paszczu plemion.
Gdy w boju padn o, daj mi imi,
moja ty twarda, onierska ziemio.
26 VII 43 r.
Krzysztof Kamil Baczyski, Wybr poezji, Warszawa 1997.

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

Temat 2: Co o autorytecie pisa w Przedwioniu Stefan eromski i jak mu wyznacza


rol w yciu spoeczestwa? Analizujc przedstawiony fragment, zwr uwag
na stosunek bohaterw do autorytetw.
PRZEDWIONIE
Cezary ni z tego, ni z owego zapyta Gajowca o osoby, ktrych podobizny wisiay
w mieszkaniu.
Te figury? To warszawiacy czasw minionych: Marian Bohusz, Stanisaw Krzemiski,
Edward Abramowski.
Warszawiacy? Dlaczego im pan nadaje taki tytu oglny i wsplny? Czy dlatego,
e w Warszawie mieszkali?
Nie. Nie dlatego. Za czasw niewoli rosyjskiej mielimy tutaj w Warszawie znakomitych
pracownikw, wietne charaktery, doskonaych uczonych, ktrzy yli w tumie, przeszli nie
postrzeeni i nie uznani. Zupenie greccy niewolnicy. Ludzie ci naleeli do typu, ktry si
w tumie rozpyn, znik, lecz nasyci sob pokolenie. Z tych ludzi my to jest moje
pokolenie wyssalimy wszystko, czym yjemy a dotd.
Nie wiedziaem. C to za jedni, bo, przyznam si, nie syszaem nawet i nie czytaem.
Pierwszy z brzegu Marian Bohusz. Przyrodnik, ktry gdzie indziej zostaby znanym
docentem, moe nawet cenionym profesorem. Tutaj zosta bezcennym dla pewnych sfer
felietonist, tumaczem i popularyzatorem filozofw i socjologw. Rozmieni si na drobne
i sam si w tum wyda. Naucza z niewidzialnej katedry sw rzesz inteligenck.
Gdy wszystko byo przed t rzesz zamknite, gdy ona moga spodle i zdzicze, dawa jej
wszystko, co poczytywa za najlepsze na Zachodzie. Sam yjc pod podwjn kopu niewoli,
zmusza pokolenie swoje do myli, do pogbienia uczu spoecznych, do uczenia si,
czuwania. Inni pniej robili t prac lepiej, systematyczniej. On jednak by pierwszy.
A ten drugi?
Ten drugi to Stanisaw Krzemiski. Niegdy czonek Rzdu Narodowego w roku 63.
Historyk, eseista, bibliofil i biblioman, a nade wszystko badacz samoistny. Typ
encyklopedysty. Straszna jaka pami. Wszystko w gowie. Wierzy niezmiennie i przeciw
wszystkiej rzeczywistoci w niepodlego przysz narodu podartego i nieszczliwego, gdy
zna jego si w przeszoci, pomimo wszelkich tego narodu wad i win. T pewno swej
wiary przekazywa otoczeniu przez cae swe ycie.
Sowem wszystko, zawsze i niezmiennie Polska, Polski, Polsce, Polsk Nie o tym
jednak chciaem mwi. Chciaem zapyta: dlaczego ci mowie zasuyli na specjalne
w gabinecie pana wyrnienie? Czy innych zasuonych ludzi w tych czasach nie byo?
Owszem, byli! Byo bardzo wielu! Trudno mi wytumaczy ci t zagadk. Ci zasuyli na
specjalne w mojej izbie wyrnienie dlatego, e byli moimi nauczycielami. Na nich si w mej
guchej prowincji uczyem ideau ja, urzdniczyna pod rzdem rosyjskim. Dziki im
przemyciem moj dusz do Polski. Wwczas Polakom wydarty by wszelki czyn, wszelka
dziaalno, wszelka realizacja pragnie idealnych. Filozofia, martwa i daleka, teoretyzujca
socjologia, literatura, poezja zastpowaa nam czyn, dziaanie. Felieton literacki wista nieraz
jak pchnicie szpady lub smaganie bata.
O, tak! Consolatio servitutis5
Wanie! Przytocz jeden przykad. Dawno, bardzo dawno, w roku 1891, obchodzilimy
tutaj po raz pierwszy od powstania styczniowego rocznic Konstytucji Trzeciego Maja.
wicio t rocznic jawnie, w obchodzie, a raczej pochodzie publicznym, nie cae
spoeczestwo, lecz jego odam radykalny, publicyci, studenci, modzie. Kiedy rozrzucono
odezw wzywajc do wicenia rocznicy, caa niemal publicystyka warszawska, prasa tak
5

Consolatio servitutis (ac.) pociecha niewoli.

10

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

zwana powana, ogosia na widocznym miejscu jednobrzmicy protest przeciwko temu


jawnemu obchodowi narodowego wita. Ze wzgldw, oczywista, gboko politycznych.
Wwczas modzie uniwersytecka skarcia w protest policzkiem. Wszyscy redaktorowie
powani, ktrzy protest ten wydrukowali, w jednym dniu i o tej samej godzinie dostali
po pysku. A ten oto Marian Bohusz napisa tego dnia genialny felieton. Genialny, bo go
nawet wszechwiedzcy prewencyjny cenzor nie zrozumia, podczas gdy rozumieli
go wszyscy. Opowiedziano w tym felietonie anegdotk o kim, kto si wybiera w podr
do dalekiej Ameryki i umieci w pismach ogoszenie, i poszukuje towarzysza podry.
Ot pno w nocy na skutek owego ogoszenia zgasza si do podrnika jegomo
i z haasem owiadcza, e on do dalekiej Ameryki nie pojedzie i jemu, ogoszeniodawcy,
jecha nie radzi, a nawet zabrania. Ten felieton wart by wicej ni batalion tgiej piechoty.
On stworzy ze zwyczajnych zjadaczw chleba, z obuzw i guptasw amatorw podry
do Ameryki.
Rozumiem. Ale to...
No, co? No, co? Jestem bardzo ciekawy!
To takie... starodawne...
O nie, braciszku! To nie starodawne! Dlatego kazaem wyrysowa i zawiesiem sobie
na cianie mej izby te portrety, aeby nieustannie mie przed oczyma granic midzy
starodawnymi i nowymi laty. Oni to s dla mnie granic i drogowskazem, czym ju w tych
nowoczesnych dniach naszych by nie naley.
Tego wcale nie rozumiem.
Patrz, przybyszu! Oto Edward Abramowski. Naucza i wierzylimy mu lepo,
stworzylimy dziki jego nauce wiele rzeczy i dzie wysoce wartociowych.
Zorganizowalimy mas ludzi w doskonae stowarzyszenia. Ludzi ciemnych przetworzylimy
na wiatych obywateli. Ale cao jego nauki byo to marzenie na jawie o spoeczestwie.
Nienawidzi pastwa z jego wojskiem i wojn, z sdem i policj, ze wszystkimi funkcjami
pastwa, i nakazywa ludziom organizowa si w zwizki wolne. Patrz na jego portret
i powtarzam mu codziennie: pij spokojnie, jasny duchu! Pracujemy dzie i noc, bez
wytchnienia, szerzymy i speniamy twe marzenia, tylko zgoa inaczej, wprost inaczej,
w wolnym pastwie polskim. Ucz si, patrzc na to oblicze, na tego ducha, czego robi nie
naley, aeby doj tam, gdzie on doj pragn, gdy samo ycie po tysic razy zaprzeczyo
marzeniom tego spoecznego mistyka.
A to adne spenianie czyich zasad przez stosowanie ich zaprzeczenia w czynie.
Tamci ludzie, ktrych widzisz na tych podobiznach, yli podczas najsroszej zimy.
Patrzyli na ycie dalekie poprzez obmarznite kraty. Jake mieli da nam prawdziw
wiadomo o yciu ludzi spracowanych w warsztatach i po norach? I my sami jeszcze
nie wiemy, co i jak, gdy dopiero pierwszy wiosenny wiatr powia w nasze twarze.
To dopiero przedwionie nasze. Wychodzimy na przemarznite role i ogldamy dalekie
zagony. Bierzemy si do wasnego puga, do rada i motyki, pewnie e nieumiejtnymi
rkami. Trzeba mie do czynienia z cuchncym nawozem, pokonywa tward, przeronit
calizn6.
Bardzo co dugo trzeba czeka, a si tu zabior do roboty.
Wierzymy, e doczekamy si jasnej wiosenki naszej
Na podstawie: Stefan eromski, Przedwionie, Warszawa 1973.

Calizna ziemia niezaorana.

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

11

WYPRACOWANIE
na temat nr .....................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

12

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

13

.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

14

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

15

.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................

16

Egzamin maturalny z jzyka polskiego


Poziom podstawowy

BRUDNOPIS (nie podlega ocenie)

You might also like