You are on page 1of 18

D ZACHODNI PRZEGLA 2008, nr 2

AGNIESZKA GRYSKA Agnieszka Gryska Torun

LEDIGENHEIM MIESZKANIE DLA NOWOCZESNEGO NOMADA Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada Idea budynku przeznaczonego do tymczasowego przebywania oraz istnienie jej , sie gaja ca pocza tko grupy adresato w potwierdzone jest wielowiekowa w kultury . Epoka nowoczesna nadaa jej nowe zabarwienie, powouja c europejskiej, tradycja spoeczna trudna do scharakteryzowania, bowiem podlegaja ca do z ycia grupe gym zmianom i zawieszona pomie dzy kategoriami osiados cia ci i nomadycznego trybu z ycia, o zro z nicowanej proporcji obu elemento w. W tym modelu obecne sa zatem nie tylko watki tradycyjne wywodzace jeszcze z pierwotnego koczownictgaja cego antyku zwyczaju pielgrzymowania, ale ro wa czy sie wniez nowoczesne, zane z rozwojem przemysu i infrastruktury rysy nomada, zarobkuja cego lub zwia zanego ograniczonymi czasowo umowami. pracownika wia omawianej koncepcji, a jednoczes Konkretyzacja nie specyficznym przykadem, poniz na kto rym oparte zostana sze rozwaz ania jest Dom hotelowy dla oso b samotnych i maz en stw bezdzietnych (Ledigenheim) zaprojektowany przez Hansa Scharouna z okazji wrocawskiej wystawy Werkbundu w 1929 r. przestrzenia dla problemo opisane poniz Wspo lna w, kto re zostana ej jest przestrzen miast europejskich. Jej nowoczesne oblicze, uksztatowane zostao za dwo sprawa ch rewolucji rewolucji francuskiej i rewolucji przemysowej.
z Rewolucja francuska i rewolucja przemysowa nie tylko przerway oble enie przez wies starych, o sie od zburzenia muro otoczonych murami miast, ale stworzyy miasta nowe (...) Wszystko zacze w pnie barier celnych kto a naste re przez cae wieki otaczay, chroniy (i dawiy) aglomeracje miejskie. o rozlewac jak plama oleju miasto nowe, rozrastaja ce (...) Stopniowo woko starego miasta zacze sie wzduz ce zala z sie osi prostopadych i tworza ki przyszego podziau na strefy, czyli zro z nicowania pod dem funkcjonalnym poszczego wzgle lnych dzielnic i ich przeznaczenia 1.

ce sie od pocza tku XIX w. formacje kolejnych zakado Mnoz a w produkcyjnych byy efektem splotu przemian technicznych, gospodarczych i spoecznych wywozana z nim nowa cywilizacje anych przez wielki przemys fabryczny i zwia
1

R. Sal vatori, Pejzaz e miasta, Warszawa 2006, s. 9, 10.

144

Agnieszka Gryska

tko kodzielniczych do maszynowych pocza w ery industrializacji: przejs cie od re metod wytwarzania produkto w, od spoeczen stwa rolniczego (ludnos c wiejska jego wie kszos stanowia znakomita c ) do spoeczen stwa przemysowego, w kto rym ca cze s fabryki i kopalnie, a wie kprzewaz aja c dochodu narodowego wytwarzaja du na prace , jak szos c ludzi jest przy nich was nie skupiona zaro wno ze wzgle istnieja ce juz i mieszkanie 2. W zawrotnym tempie rozwijay sie organizmy miejskie oraz przyczyniay do powstawania kolejnych os rodko w, niejednokrotnie cych sie w fazie pocza tkowej wya cznie z zakadu przemysowego i towaskadaja cego mu osiedla mieszkaniowego. rzysza Novum, kto re przyniosa epoka pary i elektrycznos ci, w zakresie zmian pem technicznym to mobilnos spoecznych bezpos rednio uwarunkowanych poste c zmieniajaca zabarwienie w zalez nos ci od grupy spoecznej, kto ra w danym z nich zwia zana ro konteks cie przywoamy, lecz z kaz da wnie mocno. Wynalezienie zku z nim rozwo silnika parowego, a w zwia j kolei i transportu wodnego, do upowszechnienia podro przyczynio sie z owania, a ws ro d modych arystokrato w zwyczaju odbywania tzw. Grand Tour. ycie towarzyskie toczyo sie woko Z miejskich salono w towarzyskich, dlatego przedstawiciele zamoz zima nych rodo w, a nawet cae klany zjez dz ay na karnawa do miast. Znaczniejsi posesorzy dysponowali na stae zarezerwowanymi numerami hotelowymi 3. zaRo wniez narodziny nowej, wielkiej warstwy spoecznej robotniko w zwia . Najcze s ne byy was nie z przemieszczeniem sie ciej oznaczao ono wyprawe z rodzinnej wsi do miasta w poszukiwaniu zarobku. W razie utraty pracy o miejsce zamieszkania (w przeludnionych poszukiwanie kolejnej, a gdy spone sto) przeprowadzke . Jes kamienicach poz ary wybuchay cze li prowizorycznie sklecona, na podobien stwo dzisiejszych szop w dzielnicach slumso w, buda rozpada budowano naste pna . sie Wraz z rozwojem budownictwa osiedli przyfabrycznych i samych nowych cych zaro zakado w przemysowych, powstaja wno w miastach, jak i w rejonach bnia sie grupa ich budowniczych mobilnych robotniezurbanizowanych, wyodre w miejscu budowy niko w, rzemies lniko w, architekto w, kto rzy pojawiali sie cych sie planowanej inwestycji i wznosili fabryki lub cae osiedla. W rozwijaja robocza , jak i na wyksztaconych miastach roso zaro wno zapotrzebowanie na sie dniko urze w, pracowniko w wykwalifikowanych, kto rzy odpowiadaliby za infra. Ro strukture wniez im, podobnie jak robotnikom budowlanym trzeba byo zapew. nienic przestrzen mieszkalna z migruja cych grup, usytuowana najniz Ostatnia ej, a nawet wykluczana z hierarchii spoecznej, byli ludzie pozbawieni domu, choc niekoniecznie bezrobotni; w ro z nym wieku, zdrowi, jak i chorzy (fizycznie lub mentalnie). Grupa ta
2 3

H. Syrkus, Spoeczne cele urbanizacji, Warszawa 1984, s. 25. J. Skuratowicz, Architektura Poznania 1880-1918, Poznan 1991, s. 269.

Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada

145

obecna w kaz dej cywilizacji i okresie dziejowym, w nowej przemysowej rzeczywi proporcjonalnie do liczby wszystkich mieszkan stos ci miejskiej rozrosa sie co w z kategorii miast. Podobnie jak pozostae formacje, ona ro wniez stanowia jedna adresato w architektury zamieszkiwania tymczasowego.
NIEMCY

y sie nowinki techniczne, jednak W Niemczech, stosunkowo szybko przyje one znacznie wolniej. Dopiero w drugiej poowie XIX w. rozprzestrzeniay sie a szczego lnie po zjednoczeniu w 1871 r, sytuacja polityczna oraz zapewnione przez do zawrotkanclerza Bismarcka korzystne uwarunkowania prawne przyczyniy sie ludnos nego wzrostu produkcji i pobudziy migracje ci wiejskiej do miast. Inicjatywy budowlane wadz Berlina i innych aglomeracji dotyczyy w tym okresie raczej sfery dowej. Najpopularniejszym modelem zabudowy miejsarchitektury publicznej i rza gaja ce daleko w ga b parceli kamienice czynszowe tzw. kiej byy wysokie, sie Mietskasernen z reprezentacyjnymi fasadami i tzw. podwo rkami studniami. s Rodziny rzemies lniko w i robotniko w zajmoway najcze ciej najgorsze, pozbawione pu s doste wiata sonecznego i was ciwego ogrzewania mieszkania w suterenach. Te 4 ponure koszary czynszowe budowane byy jednak w sposo b bardzo solidny tkanki miejskiej Berlina. i jeszcze po I wojnie s wiatowej stanowiy podstawe sytuacje mieszkaniowa najuboz Przykad stolicy obrazuje dramatyczna szych mieszzania miay miejsce jeszcze kan co w caej Rzeszy. Pierwsze pro by jej rozwia dzy innymi powoana zostaa instytucja w kon cu XIX w. Wtedy to mie Ledigenheim. Nazwa ta nie jest jednoznaczna. W literaturze wymieniana jako jedna z odmian schroniska, obok Altersheim (czyli domu starco w) lub Wohnheim; o mniej cej dach precyzyjnie okres lonym przeznaczeniu instytucji opiekun czej gwarantuja osobom, kto nad gowa re miay trudnos ci z samodzielnym zapewnieniem go sobie 5. tkowo Ledigenheime wspo ce osobom stanu Pocza lnoty mieszkaniowe, suz a zane byy z dziaalnos charytatywna kos wolnego, zwia cia cioa. Od ok. 1900 r. zki zawodowe. prowadziy je juz go wnie organizacje s wieckie, jak np. zwia ce W tym wypadku pierwszy czon ledig zyska znaczenie neutralne oznaczaja stanu wolnego, zamiast pierwotnego: osoby samotnej, osamotnionej. Na osobe tku XX w. wiele duz pocza ych miast (jak Berlin, Dsseldorf, Stuttgart czy Monachium) posiadao wasne Ledigenheime. Podobne wznoszono ro wniez w miastach mniejszych na osiedlach przyfabrycznych, jako lokum dla pracowniko w budowlanych sprowadzonych na czas wznoszenia zakadu przemysowego, a napnie bezz ste ennych robotniko w. Lokowane w pobliz u fabryk skracay czas pocych wedug trzebny na dotarcie do miejsca pracy oraz dyscyplinoway z yja wspo lnego rytmu zatrudnionych.
4 5

H. Syrkus, op. cit., s. 85. Wasmuths Lexikon der Baukunst, Gnter Wasmuth ed., B.3, Berlin 1931 (haso: Ledigenheim).

d Zachodni 2008, nr 2 10 Przegla

146

Agnieszka Gryska

W opisie Ledigenheim wzniesionego w Berlinie-Charlottenburgu, czytamy ca na zasadach wspo nawet, z e dziaaja czesnego hotelu robotniczego instytucja dzy innymi kryzysom rodzinnym i zachowaniom niemoralzapobiegac miaa mie nym, powodowanym przez przyjmowanie pod dachy prywatnych mieszkan niezalecych w wolnym czasie z nych, modych robotniko w i robotnic z prowincji, preferuja zuja cych niejednokrotnie romanse ze swoimi gosfrywolne rozrywki czy nawia 6 podarzami . w owych czasach komfortowo. O ile Warunki w domach robotniczych jawiy sie angielskie placo wki podobnego rodzaju raczej grupoway miejsca do spania w wielkich, wspo lnych salach, o tyle w niemieckich zawsze preferowano jednoce dla skromnego osobowe, niezalez ne pokoje (10 m uznano za wystarczaja 7 wyposaz enia ), oraz parterowa lokalizacja wspo lnej sali dziennej i pomieszczen administracyjnych 8. , zmodyfikowana wersje Ledigenheim zaproponowa w 1929 r. Hans Wasna rozwia zania problemo Scharoun jako propozycje w mieszkaniowych miasta Wrocawia.
WROCAW

te na wscho Wrocaw miasto w Republice Weimarskiej najbardziej wysunie d po zakon czeniu I wojny s wiatowej uchodzio za najbardziej przeludnione. zanego Panoway w nim ro wniez najgorsze warunki mieszkaniowe. Pro cz zwia z cego najazdu do miast ludnos z rozwojem przemysu wcia trwaja ci wiejskiej, do ca tereny Wielkopolski. Wrocawia napywaa takz e ludnos c niemiecka opuszczaja Po opracowaniu pierwszego planu generalnego miasta, wprowadzeniu nowego, kszeniu terytorium korzystniejszego dla rozbudowy prawa budowlanego i powie czenie gmin podmiejskich czonkowie Sla skiego Oddziau Werkbundu, poprzez wa cej zdecydowali o zorganizowaniu latem 1929 r. wystawy mieszkaniowej, stanowia zespo nowoczesnych, funkcjonalnych i zdrowych propozycji architektury i wypotrz Wohnung und Werkraum (Mieszkanie i Miejsce Pracy) w skro saz enia wne cie na nia wzorcowe osiedle mieszkalne oraz ekspozycje WUWA. Skadao sie tych pawilonach. w zamknie Zaoz enie osiedlowe, ulokowane zostao w pobliz u dzisiejszego Parku Szczyt cze s tych pawilonach na przylenickiego. Druga c ekspozycji pokazano w zamknie cych do eksperymentalnego osiedla terenach Wystawy Stulecia z 1913 r. Od gaja cych jej zabudowan Hali Stulecia i towarzysza oddzielaa osiedle poac lasu, c jego skraj ro okalaja wniez od strony po nocnej.
http:www.berlin.deba-charlottenburg-wilmersdorfbezirklexikonledigenheim.html Wasmuths Lexikon der Baukunst, op. cit. 8 J. Cram er, N. Gut schow, Bauaustellungen. Architekturgeschichte des 20. Jahrhunderts, Stuttgart, Berlin, Kln, Mainz 1984, s. 140.
6 7

Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada

147

Osiedle stanowio zestawienie ro z nych typo w budynko w mieszkalnych oraz dem estetyczuz ytecznos ci publicznej. Najciekawszym z nich, zaro wno pod wzgle cej ksztatem statek oceaniczny, jak nej, wysublimowanej formy przypominaja zuja cego do wspomnianego juz i samego przeznaczenia, nawia typu schroniska dla dz cych w danym mies ubogich, starych, samotnych ba pozostaja cie tymczasowo jest Dom hotelowy dla oso b samotnych i maz en stw bezdzietnych Ledigenheim, projektu Hansa Scharouna. B SAMOTNYCH I MAZ EN STW BEZDZIETNYCH DOM HOTELOWY DLA OSO najbardziej wysunie ta na po Budynek H. Scharouna (fotografia 1) zaja noc parcele zaoz enia osiedlowego, precyzyjnie wpasowujac sie swa rozoz ysta brya w jej ksztat. W dwo ch, zakrzywionych esowato skrzydach rozlokowano jedno- (w skrzydle pouniowo-wschodnim) i dwuosobowe (w skrzydle zachodnim) moduy dzy nimi, pos a cznik suz cy uz mieszkalne. Pomie rodku znajdowa sie a ytecznos ci cy hol, restauracje oraz kawiarnie . ogo lnej, mieszcza obsuge . Podobnie jak Dom hotelowy zapewnia mieszkan com kompleksowa wne trz, z w hotelu nad czystos cia ywieniem lokatoro w i ich bezpieczen stwem czuwali dyskretni pracownicy. W holu ulokowane zostao stanowisko recepcyjne,
Fot. 1 Dom hotelowy dla oso b samotnych i ma zen stw bezdzietnych. Widok na go wne wejs cie, od strony po nocno-wschodniej. Stan z 1929 r.

ro Z d o: Der Baumeister 1929, Bd. 27, nr 9, Mnchen, s. 291.


10*

148

Agnieszka Gryska

ce sie na linii pomie dzy dwoma otworami wejs znajduja ciowymi: poudniowym cym w kierunku pozostaych zabudowan wychodza osiedla i po nocnym skierowanym na kawiarniany taras i park. Z tego miejsca dozorca lub dozorczyni mia baczenie na kaz dego kto tylko opuszcza budynek lub do niego wkracza. Tutaj c z domu ro wniez , podobnie jak w hotelu, nalez ao kaz dorazowo wychodza d je pobrac c. pozostawiac klucze do mieszkania i sta powracaja W przestronnej restauracji serwowano posiki zaro wno lokatorom, jak i gos s du na swoja ogo doste pnos ciom. Cze c s rodkowa budynku, ze wzgle lna c , miaa z p do zatem charakter najbardziej publiczny. Nieco we sza grupa ludzi miaa doste cznie lokatorzy. dachowych taraso w, z nich mogli korzystac wya Stosunkowo mniej byo uz ytkowniko w przestrzeni korytarzy kaz dego ze oni na mieszkan w skrzyde moduo w jedno- i dwuosoboskrzyde dzielili sie co bne klatki schodowe, ulokowane na przeciwlegwych, do kto rych prowadziy odre ych kran cach holu. Wyraz ne rozgraniczenie na dwa skrzyda powodowao zatem zane z ro podzia w grupie lokatoro w i byo niechybnie zwia z nym statusem zkach maz cych w stanie wolnym. z yciowym oso b w zwia en skich i tych pozostaja d tez cznie ze wzgle do Sta zapewne, a nie wya w konstrukcyjnych czy dostosowania czone cze s s , do ksztatu parceli, wynika podzia budynku na dwie poa cia rodkowa cznikiem, cze s skomunikowane a ci budynku. Z tego powodu lokatorzy kaz dej ro trz, zachodza ce z nich mogliby widywac sie wnie rzadko, jak osoby z zewna jedynie do restauracji na posiki. W tym konteks cie poro wnac moz na przestrzen s trznej ulicznej, funkcjonuja cej na cze ci s rodkowej budynku do przestrzeni zewne zasadach zbliz onych do hotelowego lobby. pu mieli wya cznie Poziomem najbardziej prywatnym, do kto rego prawo wste ce sie z pokoju jego mieszkan cy oraz obsuga, byo samo mieszkanie skadaja czyc dziennego, sypialni i azienki (fotografia 2). Poko j dzienny a mia funkcje gos cinne (sofa lub kilka foteli), jadalne (sto i aneks kuchenny), oraz miejsca do ty pracy (biurko pod oknem). Podobnie skromnie, jedynie w najpotrzebniejsze sprze wyposaz one zostay sypialnia (pojedyncze lub podwo jne o z ko, szafka nocna i szafa ubraniowa) oraz azienka (wanna, ubikacja, umywalka) 9. du na zasady kieruja ce jego funkcjonowaOpisany powyz ej budynek, ze wzgle niem oraz sam podzia przestrzeni przypomina hotel. Od standardo w hotelowych odro z nia go jednak przede wszystkim przewidywany czas pozostawania w nim cy, a nawet kilka lat. Rozcia gnie cie ram lokatoro w, zaplanowany na kilka miesie
W pokoju dziennym mieszkania jednoosobowego w skad umeblowania wchodzi stolik z jednym lekkim fotelem Thoneta biurko z podobnym fotelem, przys cienna sofa obok niej etaz erka oraz : aneks kuchenny i szafka na z wbudowane w s ciane ywnos c . Wyposaz enie living roomu w module mieszkalnym dla pary byo podobne tyle tylko, z e zamiast kwadratowego stolika dla jednej osoby gy trzyosobowy, kto jadalna , jak i wypoczynkowa , wstawiono tam okra ry musia speniac role du na otwierane do wewna trz drzwi balkonowe, zabrako miejsca na sofe ; za to obok bowiem ze wzgle biurka wstawiono niski rega, kto ry nie mia swojego odpowiednika w mieszkaniu mniejszym.
9

Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada Fot. 2

149

Dom hotelowy dla samotnych i ma zen stw bezdzietnych, wne trze dwuosobowego moduu mieszkalnego, widok na s ciane z wyjs ciem na balkon. Stan z 1929 r.

ro d o: Innendekoration, XI Jahrgang, November 1929, Darmstadt, s. 413. Z zi z miejscem czasowych pobytu musiao powodowac wyksztacenie naturalnej wie dzy lokatorami, kto zamieszkania, a takz e budowanie zalez nos ci pomie rzy w przestrzeniach kolektywnych taraso w dachowych, restauracji i kawiarni oraz koryta nawia zywali mniej lub bardziej trwae wie zi. Bardzo rzach i lobby z pewnos cia niewielkie rozmiary mieszkan uniemoz liwiay komfortowe przyjmowanie w nich d sama architektura niejako kierowaa lokatoro trz, ku gos ci, sta w na zewna przestrzeniom wspo lnym. Architekt nie sprecyzowa s cis le profilu lokatora swojego budynku. Dokadniej definicje podawaa jednak sama nazwa: Wohnheim fr Ledige und kinderlose sza ca mieszkan laja co w jako osoby stanu wolnego lub bezdzietne Ehepaare 10, okres maz en stwa. W czasie ekspozycji wystawy stosowano ro wniez zamiennie okres c specylenie Ledigenheim. Wspo czes ni powstaniu budynku komentatorzy opisuja rozplanowania przestrzeni interpretowali ja jako odpowiednia dla modych fike
Przetumaczona po z niej w literaturze polskiej jako Dom hotelowy dla oso b samotnych i maz en stw bezdzietnych.
10

150

Agnieszka Gryska

cych bujne z ludzi, prowadza ycie towarzyskie 11. Badacze po z niejsi 12 natomiast okres lili ich jako skoncentrowanych na pracy zawodowej specjalisto w zaro wno cych w parach. samotnych, jak i z yja Otwarta pozostaje kwestia funkcjonowania budynku i jego lokatoro w w konteks cie miasta i osiedla. W skad zaoz enia osiedlowego wchodziy ro z norodne typy budynko w mieszkalnych i uz ytecznos ci publicznej, kto re choc w warstwie estetycz nej odpowiaday sobie pod wzgledem formy, z powodu ro z norodnos ci grup zanego spoecznych do jakich przynalez eli ich adresaci, nie mogy stworzyc zwia wzajemnymi zalez nos ciami realnego organizmu osiedlowego. Wspo lnie zatem nowych rozwia zan stanowiy jedynie ekspozycje architektonicznych i konstrukcyj, jak prezentowane w halach wystawiennych jako caos c , ro wnie niemieszkalna na tle pozostaych zabudoniczych aranz acje. Budynek Ledigenheim wyro z nia sie wan osiedla przeznaczonych dla oso b o ro z nym statusie finansowym, jednak cej cze s cych sie w kategorii czonko w przewaz aja ci mieszcza w mieszczan skiej rodziny. Dzieo H. Scharouna natomiast w swojej monumentalnej formie architekz cego tonicznej zorientowane byo na lokatora modego, aktywnego, nieda a w przeciwien stwie do poprzedniej grupy do nawiazywania wiezi sasiedzkich. Nie przypadkowo zapewne choc pierwotnie przydzielono mu zupenie inny pooz na samym skraju zaoz skrawek terenu architekt wybra parcele ona enia, siaduja ca z lasem. Przestrzen sa dzikiego parku, podobnie jak sama idea Ledigenheimu konotowaa znaczenia ambiwalentne. Moga funkcjonowac jako puca miasta, teren spacerowy. Gdy tak jak w tym przypadku bya raczej poacia stych zaros nieznanego, krya miejskich opryszko ge li przeraz aa ciemnos cia w. Po zmroku prawdopodobnie nie chadzano w jej pobliz u. Ciemnos c bya pena niedopowiedzen , podobnie jak niedopowiedziane byc moz e pozostaway z yciorysy lokatoro w domu; bya czyms innym dla jasnych, niegrodzonych nawet przestrzeni osiedla.
MIESZKANIEC

Jedynym lokatorem Domu hotelowego dla oso b samotnych i maz en stw ustalic bezdzietnych, kto rego toz samos c udao sie , by Gnther Grundmann, historyk sztuki, po z niejszy (od 1932) go wny konserwator zabytko w prowincji laska, wtedy prawdopodobnie zwiazany ze s Dolnego S rodowiskiem wrocawskiej ws Akademii Sztuki 13. O ile sylwetka G. Grundmanna wpisywaa sie rodowisko
Np. G. Munter, Wohnung und Werkraum. Ein Versuch die Werkbund-Ausstellung in Breslau 1929 zu wurdigen, Wasmuths Monatshefte fr Baukunst, B. 1, 1929, s. 452. 12 Np. P. Blundell Jones, Hans Scharoun, London 1995, s. 62.; J. Cram er, N. Gut schov, op. cit., s. 140. 13 pierwotna funkcje bardzo kro Budynek spenia swoja tko, bo do 1932 r., kiedy przeksztacono go z w Hotel Park. Wzmianka o przebywaniu w nim G. Grundmanna zawarta zostaa w ksia ce: J. Urbani k, Wrocawska wystawa Werkbundu WUWA 1929, Wrocaw 2002, s. 65.
11

Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada

151

a sie na terenie osiedla-wystawy, gdzie dzielnicy artystycznej, kto ra rozwine go wprowadzili sie wnie architekci, s piewacy i pisarze oraz kadra akademicka, o tyle nie odpowiadao to powszechnym oczekiwaniom, co do zasiedlenia budynku. Architekt w z adnym z teksto w precyzyjnie nie charakteryzowa czonko w grupy swoim budynkiem chcia dowartos zapotrzebowania, kto ra ciowac . Jednak juz z charakteru trzech jego projekto w realizowanych w 1929 r. dwo ch berlin skich 14 i wrocawskiego wynikao, z e chodzio wyraz nie o osoby stanu wolnego lub ce w parach, znacznie bardziej pochonie te kariera zawodowa i rozwojem z yja tek ten rozwine li autorzy publikacji intelektualnym niz z yciem rodzinnym 15. Wa cych wystawie, nadaja c owemu planowanemu mieszkan prasowych towarzysza cowi cechy modego, towarzyskiego, aktywnego studenta 16. Byc moz e w podobny sposo b odbierao zastosowanie domu hotelowego gremium zwiedzajacych. Na pierwotne Peter Blundell zamierzenia samego architekta ponownie pro bowa zwro cic uwage c owych adresato tymi praca 17. Jones, okres laja w modymi specjalistami, pochonie Jadwiga Urbanik natomiast juz precyzyjnie opisuje budynek jako przeznaczony dla lekarzy, studento w i pracowniko w umysowych 18. sie byc cy specjalna Bliz ej koncepcji architekta zdaja autorzy wspo czes ni, widza i obustronne korzys udziaem organizmu miejskiego role ci, jakie miayby stac sie cego nowa koncepcje architektury i dowartos cego w ten sposo przyjmuja ciowuja b architekta podkres cennych, produktywnych obywateli. Zgodnie z opinia lony zostaby w ten sposo b nie tylko mody wiek lokatoro w, ale takz e wspo zalez nos c c jednak miejsca z nowoczesnym miastem, kto re ich zrodzio, nie przygotowuja stym systemie ksztatowania mieszkan w ge 19. Wspomniany Gnther Grundmann w okresie pobytu w Ledingenheim nie sta tku swojej drogi z prace wykadowcy bynajmniej na pocza yciowej. Mia za soba historii sztuki w szkole rzemiosa artystycznego w Cieplicach Zdroju, zaoz y , wychowywa kilkuletniego syna. Nie wiadomo jak dugo zakwaterowany rodzine by w domu hotelowym na terenie WUWA, ani tez czy rezydowa tutaj sam 20.
Chodzi o oddany do uz ytku w 1930 r. wysokos ciowiec na naroz niku Hohenzollerndamm cych samotnie i bezdzietw Berlinie, z niewielkimi mieszkankami, przeznaczonymi dla oso b mieszkaja nych par. Poniewaz projekt podobnie jak zbliz ony do niego, wybudowany wedle pomysu H. Scharouna przy Kaiserdamm nie by niezalez nym pomysem architekta, a powsta na zlecenie biorstwa budowlanego, nalez przedsie y przypuszczac , iz odpowiada rzeczywistemu zapotrzebowaniu. 15 E. Syri ng, J.C. Kirchenmann, Hans Scharoun 1893-1972. Outsider of Modernism, Kln 2004, s. 33, 39. 16 Patrz. G. Harbers, Wohnung und Werkraum. Werkbund-Ausstellung Breslau, Der Baumeister, 1929, B. 27, nr 9, tabl. 9899; G. Munter, op. cit., s. 441-453. 17 P. Blundell Jones 1995, op. cit., s. 62. 18 J. Urbani k, op. cit., s. 188. 19 H. Scharoun, Wohnen und Hotel, w: Vom Stadt Wesen und Architekt sein, Berlin 1986, s. 29, 30. 20 Choc przeznaczenie budynku byo jasne, nie wiemy dzis jaki by jego statut czy wyraz nie, c, iz wedle so w pomysodawcy okres la profil lokatoro w. Niewykluczone wie ws ro d mieszkan co w osoby niebe da ce bezdzietnymi maz pojawiay sie onkami ani stanu wolnego, a nawet dzieci.
14

152

Agnieszka Gryska

Wnioskowac jednak moz emy, z e jego nominacja na go wnego konserwatora sawe , zbiega sie zabytko w prowincji, kto rej piastowanie przynioso mu niebywaa z przeksztaceniem statusu i sposobu uz ytkowania budynku w hotel, w kto rym z caa nowo mianowany konserwator nie pozosta. pewnos cia Trudno rozstrzygac o przyczynach przeksztacenia domu H. Scharouna. Byc ski koncepcji mieszkaniowej, kto moz e wynikao to z kle ra nie znalaza wystarcej liczby zwolenniko czaja w dla dalszego funkcjonowania. Jednak prawdopodobne jest takz e, z e powody jak chce Jadwiga Urbanik byy niezalez ne od samej spowodoway zmiany polityczno-spoeczne w dogoryarchitektury i transformacje cej Republice Weimarskiej. W sytuacji zyskiwania coraz wie kszego poparcia waja architekture przez siy faszystowskie nie byo juz miejsca na awangardowa rozwiazujaca problemy mieszkaniowe szczego lnie, jes li zwro cona ona bya w odwrotnym kierunku niz promowany przez NSDAP rodzinny model rozwoju pan stwa 21.
GENEZA TYPU

U z ro de wszelkich europejskich instytucji przeznaczonych do pobytu tymczasowego lez aa antyczna hospitalitas, czyli gos cinnos c , juz w czasach greckich ta i regulowana wzgle dami religijnymi, kto rozwinie re kazay wierzyc , z e kaz dy cym przybysz znajomy czy obcy moz e byc bogiem w ciele s miertelnika, pragna zasmakowac z ycia na ziemi 22. Podobnie, choc jeszcze bardziej przestrzegano tych regu w czasach rzymskich, pierwotna materialna postac kiedy to wyksztacia sie hospitium, nie tylko w znaczes niu gos ciny, ale ro wniez wydzielonej cze ci domostwa, z osobnym wejs ciem, gdzie podejmowano przybyszo w. Dopiero po zapewnieniu im wszelkich moz liwych zku hospitalitas pytano o toz wygo d, czyli wypenieniu obowia samos c przybyego, i cel jego we dro przyczyne wki. ambiwalentna , oznaczaja c zaro Co istotne, acin skie hospitus miao wymowe wno neutralne sowo gos c lub gos cia o zabarwieniu jednoznacznie pozytywnym
z Ideologia promowanego o wczes nie w Niemczech volkizm u wia e cechy narodowe z krajobrazem, w jakim zostay wyksztacone, i tak wilgotny, rzes ki klimat german ski, miaby sprzyjac osiedlaniu , budowaniu siedlisk, rozwojowi wie zi rodzinnych i czerpaniu z dobrodziejstw urodzajnej ziemi. sie ydo d wywodzono pochodzenie Z Przeciwstawiano mu klimat pustyn arabskich ska w, jako jaowy, cy nawet moralnie, a przede wszystkim determinuja cy koczowniczy tryb z upalny, upodlaja ycia. ca i rozwijaja ca niestae mieszkalnictwo staa wie c z gruntu w opozycji do tej Instytucja legitymizuja ideologii. 22 W. Smith (red.), Dictionary of Greek and Roman Antiquities, Oxford 1870, za: www.ancientlibrary.comsmith-dgra0626.html; Stosowane w niniejszym fragmencie tekstu nazewnictwo pochodzi cznie z je zyka acin zanej z tego wya skiego, kto ry da tez podstawy do wyksztacenia nomenklatury zwia kszos zyko zane z gos typu mieszkalnictwem w wie ci je w europejskich. Jednak zwyczaje zwia cinnos cia ta zostaa przez Rzymian z kultury greckiej, przez oraz idea noclegowni przy sanktuariach zaczerpnie ta i usankcjonowana prawnie. nich rozwinie
21

Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada

153

cego przyjaciela, ale takz jako odwiedzaja e obcego. Bardzo podobnego do niego cznie w znaczeniu pejoratywnym na okres zwrotu hostis, uz ywano juz wya lenie c tumaczenie wyrazu hostis, jako nieprzyjaciela 23. Dieter Jetter, przytaczaja jednoczes terminu wro g, nieprzyjaciel, zastanawia sie nie nad ambiwalencja hospes. Przydaje mu opro cz wymienionego juz gos cia takz e znaczenie obcego, ce innego. acin ski sownik etymologiczny podaje nawet wspo lne zawieraja czony sylabowe obu wyraz en , wywodzace sie z jezyka greckiego i zaadaptowane ce gospodarza tego, kto przez Rzymian sowo hosti-pot-s okres laja ry przyjmuje przybysza, obcego 24. U samych zatem zarzewi znaczenie hospitium, nie byo jednoznaczne i pro cz kiem miejsca gos ciny serdecznej i otwartej jego narodziny podyktowane byy le przed obcym, nieznanym, kto re nalez ao, zamiast odrzucac obaskawic . Natomiast zac czeniem sie kojarzony ze sowem hospitalitas, termin hostis, moz na by wia z oda bnieniem go, a dalej juz hospitium od gos ciny domowej, wyodre w epoce chrzes zaniem z miejscem, gdzie oddalano chorych, zaraz cych. Miejscijan skiej powia aja byo bac cem, kto rego nalez ao unikac , kto rego trzeba sie . Ro wniez to znaczenie cych na marginesie, nalez hospitium, jako formy izolacji innych pozostaja aoby dniac uwzgle w konteks cie budynku H. Scharouna. CIEZ KI ROZWOJU ARCHITEKTURY ZAMIESZKIWANIA TYMCZASOWEGO DWIE S Architektura przeznaczona do tymczasowego zamieszkiwania, wyksztacona a jako materialny przejaw religijnego nakazu gos cinnos ci, dos c szybko rozwine cych w s zaniu z przestrzeganiem zespo typo w, zaro wno pozostaja cisym powia boskich nakazo w, jak i coraz bardziej od nich niezalez nych. I tak na wzo r grecki powstaway na terenie Cesarstwa Rzymskiego hospitia publiczne, czyli ce przy sanktuariach, goszcza ce przybywaja cych do nich pielgrzymo dziaaja w. pnie przeje ty przez chrzes Typ ten zosta naste cijan 25. Natomiast domy dla przyce w sa siedztwie miejsc kultu bo byszo w dziaaja stwa lecznictwa Eskulapa (rzytek noclegowniom mskiego odpowiednika greckiego boga Asklepiosa), day pocza tniko z cych do s tego miejsca po cud dla pa w cie ko chorych, przybywaja wie o byc uzdrowienia. W tym momencie pro cz miejsca gos ciny, hospitium zacze zane z przestrzenia powrotu do zdrowia 26. Sta d rozwine y sie dzisiejsze wia
D. Jetter, Das europische Hospital, Kln 1987, s. 10. A. Wal de, Lateinisches Etymologisches Wrterbuch, B.1, Heidelberg 1938, (haso: hospes,-itis). 25 Patrz. B. Paw owska, Urbs Sacra. Pielgrzymki i podro ze religijne do Rzymu w staroz ytnos ci chrzes cijan skiej (IV-VII w.), Krako w 2007. 26 ilustracje transfiguracji hospitium rzymskiego w chrzes Doskonaa cijan skie moz emy zaobserc dzieje osadnictwa na rzymskiej Isola Tiburina, gdzie juz wowac przywouja w 290 r. p.n.e. wzniesiono tynie ku czci Eskulapa oraz ze wzgle du na odosobnienie ustanowiono wyspe miejscem lokowania s wia wie tego Cesarstwa Rzymskiego dedykowano ja s tym Wojoso b zakaz nie chorych. W czasach S wie cych na schorzenia sko ciechowi i Bartomiejowi (patronowi cierpia rne). Tradycje opieki nad chorymi
24 23

154

Agnieszka Gryska

gnuja ce nieuleszpitale, schroniska i noclegownie dla najbiedniejszych, jak i piele y pierwotna , acin nazwe . czalnie chorych hospicja, kto re przeje ska cej na udzielaniu noclegu i ida Was ciwe rozgraniczenie, dziaalnos ci polegaja ce schronieniem dla chorych cych za tym posug na charytatywne suz a i bezdomnych oraz komercyjne udzielanie gos ciny podro z nym w celu zarobga juz kowym, sie czaso w s redniowiecza 27. Karol Wielki naoz y bowiem na klasztory obowiazek udostepniania miejsca do spania, odpoczynku i posiku przybyszom. Pierwotnie usugi te miay byc s wiadczone bezpatnie, jednak z cza odpatne. Nawet wspo sem stay sie czes nie tradycje hotelarskie niekto rych rejono w zwia zek z gos udzielana we drowcom przez ge sta Europy (np. Szwajcarii) maja cina siec dawnych klasztoro w 28. pewnos jednak ws Z caa cia ro d luksusowych XIX-wiecznych Royal Hotels czy Regent Hotels, nie znajdziemy protoplasto w domu hotelowego, a raczej w innej uboz szej ich odmianie Apartament Hotels. Posiaday one wszystkie elementy architektury hotelowej, jednoczes nie jednak zasadniczo od standardo w hotelowych odbiega status grupy ich uz ytkowniko w i czas rezydowania w budynku. Z powodu tych ro z nic naturalnie ewoluoway ro wniez pewne elementy samej przestrzeni zyway jednak: architektonicznej w hotelu apartamentowym. Niezmiennie obowia zasada ulokowania pokoi wzduz dugich korytarzy, ro z nych rozmiaro w hol, przez do kto ry kaz dy z potencjalnych gos ci zmuszony jest przejs c , po to by dostac sie tek i koniec pobytu oraz kaz biura, czy recepcji, gdzie zgasza pocza dorazowe zany jest do opuszczenie budynku i powro t. W czasie absencji lokator zobowia c sie przynalez oddawania kluczy do mieszkania, niejako zrzekaja nos ci do niego. Jak , serwuja ca jedzenie do pokoi, przy czym kaz dy hotel posiadac musia kuchnie . Elementem niezbe dnym, skromniejszych z nich nie wyposaz ano juz w restauracje choc ukrytym przed oczyma gos ci pozostawao zaplecze suz bowe. ty w drugiej poowie XIX w. w Nowym Jorku typ, tak dalece Ten rozwinie zanych technicznie imitowac mia stae miejsce zamieszkania, z e w lepiej rozwia trz kilkuizbowych mieszkan Apartament hotels, s cianki dziaowe wewna daway sie cych przesuwac , ksztatowac budowac przestrzen wedle upodoban pozostaja sto przez wiele miesie cy lokatoro w nich cze w. Aktywny w dwudziestoleciu dzywojennym polski teoretyk architektury, Szcze sny Rutkowski okres mie la je jako: dzy kamienica czynszowa a hotelem. Poszczego typ pos redni pomie lne mieszkania i szczupe jedno, dwu najwyz mae sa ej trzypokojowe, zato zaopatrzone we i gora ca wszystkie nowoczesne instalacje elektryczne, kuchenki, azienki z zimna
cy chorych, niedoe z kontynuowali tam mnisi, przygarniaja nych i trwa ona do dzis w wersji zes wiecczonej w nowoczesnym szpitalu s w. Bartomieja. 27 ycie pielgrzymo Patrz. N. Ohl er, Z w w s redniowieczu. Pomie dzy modlitwa i przygoda, Krako w 2000. 28 na przestrzeni dziejo Oczywis cie proces wyksztacania sie w dzisiejszej typologii architektury pobytu tymczasowego jest znacznie bardziej zoz ony. Patrz. N. Pevsner, History of building types, Princeton 1976; Lexikon der Bautypen. Funktionen und Formen der Architektur, Stuttgart 2006.

Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada

155

, przenoszone o dla wszystkich woda z ka i stoy, ruchome s ciany itp. (...) Wspo lne sa lokatoro w sale jadalne, salony, czytelnie, tarasy i ogrody. Obsuga, jak w hotelu sie zazwyczaj mode maz wspo lna (...) W Apartament Hotel lokuja en stwa, kto rych jeszcze nie stac na kupno wasnego domu, samotnicy, abnegaci, starcy, cy kopoto unikaja w gospodarstwa domowego 29. c przebywaja Sz. Rutkowski trafia swym opisem w sedno, szczego lnie okres laja cych w instytucji lokatoro w ludzi o ro z nym statusie spoecznym, poaczonych pozostawania w stanie jednak brakiem staego miejsca zamieszkania oraz sytuacja czenia z go zawieszenia wya wnego nurtu aktywnos ci spoecznej i ekonomicznej cych sie na uboczu lub dopiero do niej dojrzewaja cych 30. trzymaja CIEC CZYS cych staej rotacji mieszkan Geneza koncepcji powstania budynku dla podlegaja przestrzenia wewne trzna , pomimo zastosowania w niej elemento co w, kto ry swoja w temu przeciwstawnych, miaby wywoywac w mieszkan cu wraz enie domowo31 zana ze z s ci , zostaa powia ro dem wszystkich po z niejszych pomyso w architekc hospitalitas tury mieszkalnej nie przeznaczonej do zamieszkiwania, a wie gos . W tym wzgle dzie w okres antyczna cinnos cia laniu idei domu hotelowego, pio odwoanie do abstrakcyjnego poje cia z dziedziny obyczajowos nasta ci dawnej, nie zas innych budynko w. ce tylko na Hospitalitas jako kulturowe odniesienie jest jednak wystarczaja poziomie bardzo ogo lnym. Nie dotyczy potrzeby wydzielenia przestrzeni dla czonych z go konkretnych uz ytkowniko w, wya wnego nurtu aktywnos ci spoecznej, dro , a dodatkowo kto ra miaaby jednoczes nie pozwolic na zatrzymanie, jak i we wke przygotowywac do rychego z niej wyjs cia. dzie ogo W tym wzgle lnego powinowactwa do idei budynku H. Scharouna, w obyczajowos moz na doszukiwac sie ci niekto rych ludo w pierwotnych. Przybysz trz, chca cy przysta pic li tylko zosta z zewna do spoecznos ci danej wioski jes zaakceptowany przejs c musia okres swoistej kwarantanny, podczas kto rego zamieszkiwa okres lony zwyczajowo czas w chacieszaasie ulokowanej na obrzedzonym w strefie przejs z ach. Po takim okresie przygotowania spe ciowej zaro wno cym do terenu samej wioski, jak i wyodre bnionym z przestrzeni nieprzynalez a trznej stawa sie czonkiem spoecznos zewne ci 32.
Sz. Rutkowski, Osiedla ludzkie, Warszawa-Krako w, 1932, s. 119. cej Domu hotelowego nie znajdziemy powyz Co ciekawe w literaturze dotycza ej przytoczonych zestawienie z anglosaska forma tymczasowego lokowania poro wnan . Zamiast nich pojawia sie du na zachodza ca w niej sytuacje w prywatnych domach boarding house. Stanowic ona moz e ze wzgle stwarzania warunko w zbliz onych do domowych wzorzec wspo lny zaro wno dla hoteli apartamentowych, jak i scharounowskiego Ledigenheimu. 31 c sie terminologia Heideggera domowos Posuguja ci czyli przynalez nos ci do miejsca. 32 Patrz. B. Mali nowski, Prawo, zwyczaj i zbrodnia w spoecznos ci dzikich, Warszawa 1939.
30 29

156

Agnieszka Gryska

Przestrzen , w jakiej znajdziemy cechy wspo lne zaro wno dla idei hospitalitas, jak i obecnej w antropologii ludo w pierwotnych strefy przejs cia, opisuje ce w kulturze europejskiej poje cie czys funkcjonuja c ca 33. Nie w jego aktualnym cej sie na przestrzeni wieko znaczeniu religijnym, a raczej zmieniaja w i wyksztacej ro caja z ne odmiany struktury oraz sposobu funkcjonowania jako miejsca dzy dwoma s pos redniego usytuowanego pomie wiatami, a jednoczes nie poza s wiatem. Czys ciec nalez y do pewnego systemu (...) istnieje oraz nabiera znaczenia jedynie w odniesieniu do tych innych miejsc 34. Podobnie pomys H. Scharouna, aby zaistniec , potrzebowa punktu odniesienia raju dorosos ci czy w peni produktywnego z ycia w drodze, do kto rego stanowi ku widocznemu w perprzystanek, a jednoczes nie by jego przedsionkiem, droga cej a za stan duszy cierpia spektywie celowi. Kos cio katolicki purgatorium 35 uwaz w tesknocie do Boga. Dla nas jednak znacznie przydatniejsza bedzie literacka wizja czys Dantego Alighieri zawarta w Boskiej komedii, gdzie istota c ca jest nie miejsce, drowanie; z ale czynnos c we mudna wspinaczka po tarasowym wzniesieniu kar coraz lz ejszych az do samych bram Raju. c czys , etapem, podobnie jak Nie jest wie ciec juz miejscem , a droga tymczasowy dom nowoczesnego nomada. Dodatkowo ma on ro wniez was ciwos c cej przygotowywania do fazy kolejnej, w przypadku Ledigenheim zachodza s cych do okresu dojrzaos poprzez cze ciowe uczestnictwo w zadaniach przynalez a ci. cy sie jako narze dzie wymierzaSzczego lne znaczenie odgrywa tu ogien , powtarzaja nia pokuty we wszystkich koncepcjach m iejsca pos redniego, na przestrzeni c kulturowy fenomen rozwoju caej kultury europejskiej. Jacques Le Goff, analizuja na symbolike ognia, jako narze dzia oczyszczenia i przygotoczys c ca, zwraca uwage z c go nawet z momentem wania do kolejnego, dojrzaego etapu z ycia, wia a dach inicjacyjnych to was c : W obrze nie ogien wymazuje wkraczania w dorosos pny 36. miniony juz okres egzystencji i umoz liwia naste Podczas wczes niejszych rozwaz an na temat adresato w scharounowskiego buto moz ku pomie dzy zaoz dynku przyje liwos c zaistnienia rozdz wie eniami architekta , poszerzaja c nieco moz grupe zainteresowania determinowai rzeczywistos cia liwa modelem egzystencji. Jednostki pozostaja ce poza go nym przez architekture wnym nurtem aktywnos ci spoecznych, nie posiadajace wasnego miejsca zamieszkania,
33 wya cznie do Pomimo tak postawionego warunku niemoz liwym byoby odwoywanie sie kszos literatury s wieckiej, kiedy wie c pism zwaszcza epoki s redniowiecza przenikaa religijnos c . dzie zatem zaoz przywoane z Zastrzez enie dotyczyc be enia, z e nie zostana adne dokumenty Kos cioa ce oficjalnie o doktrynie czys sie nota bene dopiero na Soborze katolickiego, mo wia c ca, kto re pojawiaja c w XVI w. Trydenckim, a wie 34 J. Le Goff, Narodziny czys c ca, Warszawa 1997, s. 13. 35 W uproszczeniu: ac. czys ciec. 36 G. Van der Leeuw, La Religion dans son essence et ses manifestations, Paris 1955, s. 53, za: J. Le Goff, jw., s. 14.

Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada

157

znajdowac w wieku najbardziej produktywnym, jak ro moga sie wniez w fazie odpoczynku po wyjs ciu z niego. Nowoczesny nomad, o niesprecyzowanym ga mistatusie zawodowym czy wiekowym, okres lany jest jedynie poprzez cia . Kaz gracje dy z nich w nowoczesnej przestrzeni ziemskiego czys c ca znalazby w, oucos dla siebie. Dla wspomnianych przez Sz. Rutkowskiego 37 uciekiniero , bez czasu, tsidero w od mieszczan skiego sposobu z ycia byby on kryjo wka ca otchan bez przestrzeni. Tak jak z ydowski Szeol (gucha ciemna, odraz aja , skrajnie ro z na od chrzes cijan skiego pieka), jeden raz tylko lecz jednak w Szeolu w Starym Testamencie przedoz ony ponad ziemskie z ycie 38. O gdybys 39 kany, spragniony ulgi w cierpieniach wi zne mnie schowa, ukry ... (Hi 14,13) , mo z ycia Hiob, w czasach, gdy jeszcze czys c ca nie znano, a nadzieja na opuszczenie pieka czekac musiaa do dnia kresu s wiata 40. Zaro wno system dantejskiej wspinaczki ku go rze, jak i caa s redniowieczna ca tro dialektyka dotycza jdzielnego systemu zas wiato w (jak i wczes niejsze od niej), ca zdobycz epoki chrzes stanowia cijan skiej w odro z nieniu od religii judaistycznej cej czy wierzen rzymskich, gdzie trzeci wymiar wysokos ci, nie odgrywa znacza roli o w trud nobilitowaa. z , wspinanie oto bodz Da enie wzwyz , wznoszenie sie ce z ycia duchowego spoeczna jest pozostawanie na swym miejscu, tam i moralnego, podczas gdy norma cia swej doli [przyp. sytuacja gdzie Bo g umies ci was na ziemi, bez ambicji uniknie o to by sie nie zniz Hioba przyp. A.G.], a jedynie z troska yc , nie podupas c 41. CZENIE ZAKON jedynie wybranego wa tku przeznaczenia do Powyz sze rozwaz ania dotycza zamieszkiwania tymczasowego zoz onego fenomenu wrocawskiego tkowos Ledigenheimu. Dla penego zobrazowania wyja ci tego oryginalnego budyn nalez ku z pewnos cia aoby ro wniez przeanalizowac element staos ci, wpisany zaro w sposo b zamieszkiwania w nim, na kto ry zwraca uwage wno sam architekt, jak cy idee budynku do koncepcji mieszkaniowej architektury i badacze poro wnuja kolektywnej. Na osobne rozpatrzenie zasuguje ro wniez kwestia poro wnania zaprogramowanych przez architekta i rzeczywistych lokatoro w 42.
Sz. Rutkowski, op. cit. J. Le Goff, jw., s. 95. 39 Pismo s wie te Starego i Nowego Testamentu. Biblia Tysiaclecia, wyd. 5, Poznan 1999. 40 A.K. Turner, Historia pieka, Gdan sk 2004, s. 151. 41 C. Ginzburg, High and Low: the Theme of forbidden Knowledge in the XVIth and XVIIth c., Past and Present nr 73, 1976, s. 28-41., za: J. Le Goff, jw., s. 9. 42 Powyz sze kwestie szerzej omo wione zostay w pracy magisterskiej A. Gryska, Toz samos c tymczasowa. Studium wne trz Domu hotelowego dla oso b samotnych i ma zen stw bezdzietnych we Wrocawiu, UAM, Poznan 2007.
38 37

158

Agnieszka Gryska

kle ska , kto Wprowadzenie nowej koncepcji budynku zakon czyo sie rej faktycznym dowodem jest przeksztacenie go w hotel juz po trzech latach od oddania do c potrzebe wydzielenia przestrzeni uz ytku. Paradoksalnie Hans Scharoun odczuwaja jeszcze miejsca przynalez dla tych, kto rzy nie posiadaja nos ci, jakim jest wasny t, lub z jakichs dom, mieszkanie, choc by nawet ka przyczyn utracili je, okaza sie y bowiem pod znakiem tragiprorokiem. Czasy po II wojnie s wiatowej upyne domu hotelowego przymusowego czniejszego od wpisanego w architekture wykorzenienia z miejsca zamieszkania zaro wno mentalnego, jak i materialnego 43. c Ledigenheim, architekt kierowa sie wasnymi obserwacjami, z kto Planuja rych wynikao, z e poza grupami ludzi o usankcjonowanym statusie w miejskiej struk ro do z turze spoecznej istnieja wniez tacy, kto rzy nie przynalez a adnej z okres w zawieszeniu pomie dzy nimi 44. Architektem kierowaa lonych stref i trwaja przestrzenia architektoniczna tych, kto zatem jedynie intencja obdarzenia wasna rzy nigdy takiej nie posiadali. Charakter grupy spoecznej, dla kto rej budowa, wymaga H. Scharounowi unikna c szczego lnej delikatnos ci. Nie udao sie wobec niej kszy paradoks domu hotelowego modernistycznej zbawczej przemocy. Najwie bowiem na tym, z zasadza sie e nobilitacja miejskich nomado w przeczya ich jestestwu, ich budowanej na braku staego punktu zaczepienia toz samos ci. Deklaracja miejskiej anonimowos ci, postulowanej przez architekta jako cechy cej nowy sposo podstawowej, okres laja b mieszkania jak w hotelu, takz e zywanie wie zi pomie dzy lokatoraw rzeczywistos ci odchodzi na dalszy plan. Nawia mi uatwiao egzystowanie w budynku, jednoczes nie jednak przeczyo jednemu z zaoz en jego idei. sylwetka samego mieszkan Najbardziej paradoksalna zdaje sie ca. Architekt cego pomie dzy trybem z okres li go jako balansuja ycia koczownika i osiadego mieszczanina. W zestawieniu z przewidywanym mieszkan cem berlin skich apartamentowco w H. Scharouna nabiera on bardziej konkretnych cech modego, lecz wykwalifikowanego juz pracownika. Nie posiada jeszcze rodziny, lecz prawdopodobnie zmierza do jej zaoz enia (podobnie jak maz en stwo bezdzietne ku posiadaniu potomstwa); czas jego zakwaterowania w Ledigenheimie skania sie nomadem przejs jest czasem przejs ciowym. Tym sposobem lokator staje sie ciowym, a kolejna podro z lub zmiana miejsca zamieszkania doprowadzi do celu, dzie juz dzie jego miejscem. kto ry be tym sta ym, be

Patrz H. Arendt, Kondycja ludzka, Warszawa 2000. H. Scharoun, op. cit., s. 29. patrz. H. Scharoun, Wohnen und Hotel, w: Vom Stadt Wesen und Architekt sein, Berlin 1986, s. 29.
44

43

Ledigenheim. Mieszkanie dla nowoczesnego nomada ABSTRACT

159

Dwelling architecture designed purposely for temporary stay is a specific type of structure, whose history originates from the ancient hospitalitas and goes back to the very beginnings of European culture. It is paradoxical on account of its function, as it is connected with the state of being on the way, and as such stands in opposition to the task of protecting the place where it is situated the ultimate cause of any building. In the modern age, when the way of life of whole social groups began to be characterized by growing mobility, the status of some individuals became ambiguous suspended between the categories of nomadism and settled life. A similar dichotomy characterizes architectural forms set up for them. A varying time-span of the stay of their tenants does not allow those buildings to be classified either as a space of dwelling or of a short-term stay. They also evade classification in terms of profile which oscillates between commercial and caring purposes (a hotel and a shelter). The object which is the point of departure for considerations on the ,,architecture of temporary dwelling and the group of its addressees is the Hotel House for single persons and childless couples designed by Hans Scharoun for the Werkbund exhibition in Wrocaw in 1929.

reklama

NASZE WYDAWNICTWA
INST YT UT ZACHODNI ul. Mostowa 27 61-854 Pozna tel. 061 852 28 54 fax 061 852 49 05 e-mail: wydawnictwo@iz.poznan. pl

Bogdan Koszel

POLSKA I NIEMCY W UNII EUROPEJSKIEJ. W POLA KONFLIKTO PRACY I PASZCZYZNY WSPO


Seria Studia Europejskie nr 15 Streszczenie w je zyku niemieckim ISBN 978-83-87688-89-9 Poznan 2008, 278 ss. Cena 27 z Po zmianie rza do w w obu krajach szybko pojawiy sie nieporozumienia, kontrowersje i podejrzliwos c . Na ustach polityko w i dziennikarzy pojawiy sie sowa o kryzysie, regresie i kiczu polsko-niemieckiego pojednania. Coraz cze s ciej kwestionowano wspo lny dorobek sa siedztwa z niemaa trudnos cia wypracowywany od 1989 r. Katalog wzajemnych pretensji stawa sie coraz bardziej pojemny. Prawa strona polskiej sceny politycznej zarzucaa Niemcom relatywizacje procesu historycznego i zbrodni narodowego socjalizmu, a hasami wywoawczymi stay sie wype dzenia, Erika Steinbach i Powiernictwo Pruskie. Niemcy natomiast powitali nowy polski rza d Kazimierza Marcinkiewicza i naste pnie Jarosawa Kaczyn skiego z wyraz na nieche cia i dezaprobata , obwiniaja c go o skrajny nacjonalizm, zas ciankowos c , ko tliwos c i egoistyczne traktowanie juz nie tylko niemieckiego sa siada, ale i caej Unii Europejskiej... (Ze Wste pu) Prezentowana praca nie stanowi pro by uje cia trudnej i skomplikowanej polskoniemieckiej rzeczywistos ci, lecz raczej jej pewnych wycinko w i fragmento w, gdzie hasem wywoawczym bya Unia Europejska. Zaro wno w Berlinie jak i coraz bardziej w Warszawie poge bia sie s wiadomos c , z e wzajemne stosunki wymagaja naprawy. Oba pan stwa sa sa siadami, ale nie musza byc partnerami. Czy to sa siedztwo be dzie miao nadal charakter konfrontacyjnej wspo pracy, czy rzeczywistego partnerstwa, zalez y od dobrej woli rza dza cych i nastawienia spoeczen stw. (z Zakon czenia)

You might also like