Professional Documents
Culture Documents
o bka
Chrystusa (Kripplein Christi) we Wschowie na tle procesu konfesjonalizacji w krajach
Europy S
rodkowej u schyku XVI i na poczatku XVII wieku (Wschowa 2010) oraz ostatnia
inicjatywa: Kultura radosci na ziemi wschowskiej (Wschowa Leszno, 2011). W obradach
wzieli udzia przedstawiciele srodowisk akademickich i muzealnych z caej Polski (m.in.
reprezentowane byy: Gogo w, Katowice, Koo, Konin, Leszno, o dz, Opole, Poznan ,
Supsk, Torun , Warszawa, Wielun , Wrocaw, Wschowa, Zielona Go ra) oraz z Niemiec
(Dortmund, Moguncja), z ro znych dyscyplin nauki.
Inicjatywy te angazuja ro wniez lokalne srodowisko: obradom przysuchuja sie uczniowie
szko srednich, czonkowie stowarzyszen i Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz grono
regionalisto w i pasjonato w historii. Organizatorzy pro cz wspomnianej juz publikacji
dbaja o dodatkowe imprezy towarzyszace, otwarte dla wszystkich zainteresowanych. Sa
nimi kazdorazowo konkursy plastyczne dla dzieci szko podstawowych i gimnazjo w,
koncerty muzyki repertuarowo spo jnej z epoka omawiana na konferencji, zwiedzanie
zabytko w zwiazanych z tematem obrad (np. nieczynny koscio Z
o bka
Chrystusa, bya inauguracja obchodo w 400-lecia Staromiejskiego Cmentarza Ewangelic-
kiego we Wschowie, 1 marca 2009 r. w ekumenicznym spotkaniu na cmentarzu uczestniczyli
przedstawiciele Koscioo w, wadz oraz zebrani mieszkan cy Wschowy. Nastepnie na zamku
wygoszony zosta wykad Andrzeja Mariusza Wieczorkowskiego, organizatora lapidarium
w latach 1979-1981, o trudach ratowania zabytkowego cmentarza w latach PRL. Interesujace
spotkanie zakon czya dyskusja nad wspo czesnymi problemami zwiazanymi z ochrona
dawnych cmentarzy. Do podjetych problemo w powro cono podczas debaty ucznio w szko
srednich na temat cmentarzy ewangelickich i zydowskich. Zorganizowao ja w maju 2009 r.
Stowarzyszenie Kultury Ziemi Wschowskiej w ramach realizowanych we wschowskich
szkoach projekto w Przywro cmy Pamiec, S
NIE LOKALNEJ
(NA PRZYKADZIE ZESZYTO
W OBORNIK S
LASKICH)
Wybitny socjolog, Stanisaw Ossowski, pisa: Obszar staje sie ojczyzna o tyle tylko, o ile
istnieje zespo ludzki, kto ry odnosi sie don w pewien sposo b i w pewien sposo b ksztatuje
jego obraz. Wo wczas dla tego zespou o w szmat rzeczywistosci zewnetrznej nabiera
14
Rafa hrabia Gurowski. Szkice do XVIII-wiecznego portretu szlacheckiego, (red.) K. Lutowski,
M. Makus, Wschowa 2007; Ziemia wschowska w czasach starosty Hieronima Radomickiego,
(red.) M. Makus, P. Klint, K. Szyman ska, Wschowa-Leszno 2009; Kultura funeralna ziemi wschowskiej,
(red.) M. Makus, P. Klint, K. Szyman ska, Wschowa 2010; Woko wizyty krola saskiego, ksiecia
warszawskiego Fryderyka Augusta we Wschowie w 1810 roku, (red.) M. Makus, K. Szyman ska,
Wschowa 2010.
Przeglady i komentarze 218
swoistych wartosci, kto re go czynia ojczyzna
1
. W 2004 r. powstao pismo Zeszyty Obornik
S
laskich
2
. Jego wydanie byo czescia przygotowan do przypadajacego na ten rok jubileuszu
700 lat udokumentowanego istnienia tej miejscowosci. Rada Wydawnicza
3
, kto ra bya
organizatorem tego periodyku, widziaa w nim swiadectwo egzystowania Dolnoslaskiej
Ziemi Obornickiej jako ojczyzny lokalnej jej mieszkan co w. Powoywaa sie przy tym na
zdanie autora powyzszego cytatu.
Oborniki S
laskich. Nie-
stety, okazao sie to nierealne: np. funkcjonowanie lokalnego systemu politycznego
i gospodarczego nadal oczekuje na odwaznych i obiektywnych w swych ocenach
autoro w
5
.
Powstaa takze
obawa, ze przy rozbudowanej problemowo zawartosci jej tresci, niekto re wazne zagadnienia
dla zrozumienia swoistosci dziejo w miasta i obecnej gminy, beda mogy byc mniej szczego owo
przedstawione. Dlatego tez jej czonkowie zaproponowali, by te go wne zagadnienia byy
1
S. Ossowski, Analiza socjologiczna pojecia ojczyzny, w: O ojczyznie i narodzie, Warszawa 1984
s. 18.
2
Zeszyty Obornik Slaskich: dawna i nowa tradycja R. 2003, nr 1, R. 2010, nr 5.
3
Maciej Borowski, Maria Burzyn ska, Krzysztof Czerkas, Andrzej Czermak, Wiesawa Czmiel,
Jarosaw Czmiel, Norbert Morciniec (wiceprzewodniczacy), Halina Muszak, Romana Obrocka (koor-
dynator), Kazimierz M. Pudo (przewodniczacy), Bogdan Wro bel.
4
K. Czerkas, Dziedzictwo, w: Oborniki Slaskie. Miejsca, ktore sa. Redakcja tekstow polskich,
Oborniki Slaskie 2002, s. 4.
5
Zeszyty Obornik Slaskich 2004, nr 1, s. 5.
Przeglady i komentarze 219
opracowane w szerszym, popularnonaukowym ujeciu i publikowane wasnie w Zeszytach Obornik
Slaskich jeszcze przed wydaniem jubileuszowej ksiazki. Propozycja Rady Wydawniczej zostaa
zyczliwie przyjeta przez Burmistrzo w Pawa Misiorka i Macieja Borowskiego jak ro wniez
Samorzad Gminy Oborniki Slaskie pod przewodnictwem Szczepana Antoszczyszyna, kto rzy przyjeli
mecenat nad wydaniem Zeszyto w Obornik Slaskich. Co wiecej, projekt wydawniczy Zeszyto w
zosta tez zyczliwie rozpatrzony przez Fundacje Wspo pracy Polsko-Niemieckiej (Stiftung fr
Deutsch-Polnische Zusammenarbeit), kto ra zobowiazaa sie dofinansowac wydanie jego czterech
kolejnych numero w
6
.
Dotychczas ukazao sie piec numero w za lata 2004, 2005, 2006 i 2010, kto re redagowa
i sowem wstepnym opatrzy dr Kazimierz M. Pudo
7
.
ZESZYTY OBORNIK SLASKICH JAKO PRZYKAD PRASY LOKALNEJ
Pismo to nalezy do prasy lokalnej. Warto tu poswiecic nieco uwagi definicji tego pojecia,
aby lepiej je rozumiec i dzieki temu mo c w sposo b racjonalny analizowac periodyk, kto ry
stanowi przedmiot zainteresowania. M. Szulczewski na amach Kwartalnika Prasoznaw-
czego w 1958 r., piszac o polityce wydawniczej, uzywa dwo ch termino w: prasa lokalna
i prasa regionalna, majac na uwadze ten sam element o wczesnego systemu prasy. Prase
lokalna rozumia zaro wno jako dzienniki miejskie, jak i regionalne
8
.
S. Dziki pisa o prasie lokalnej jako bardzo niejednolitej grupie wytworo w prasowych,
kto rych wspo lna cecha jest fakt ukazywania sie poza go wnym centrum lub go wnymi
osrodkami zycia polityczno-spoecznego oraz kulturalnego danego kraju i kolportowania ich
na okreslonym (zwykle granicami wewnetrznego podziau administracyjnego) terytorium,
w potocznym znaczeniu: przeciwien stwo prasy centralnej, prasy ogo lnokrajowej
9
.
A. Notkowski uzywa terminu prasa prowincjonalna, kto rej wyro znikami sa: miejsce
wydania danych pism, miejsce redagowania, obszar kolportazu okreslony zasiegiem teryto-
rialnym czytelnictwa i tresc pisma
10
.
Na poczatku lat 80. XX w. J. Madry dokona pewnego uporzadkowania wsro d termino w:
prasa regionalna, prasa lokalna, prasa powiatowa, prasa trzeciej siatki, prasa
terenowa, prasa prowincjonalna, prasa alternatywna. Wyszczego lni trzy terminy jako
godne uwagi naukowej: prasa prowincjonalna, prasa regionalna i prasa lokalna. Uzna termin
prasa lokalna za najbardziej racjonalny. Typizujac ten termin, mozna wymienic prase
gminna, prase miejsko-gminna, prase dzielnicowa, prase miejska, prase samorzadowa itp.
11
6
Tamze, s. 6.
7
Byy pracownik naukowy Instytutu Spraw Miedzynarodowych Uniwersytetu Wrocawskiego,
autor 300 publikacji naukowych, jego praca doktorska dotyczya historii emko w na Dolnym Slasku
w latach 1945-1989, obecnie na emeryturze.
8
M. Szul czewski, Dwa problemy prasowej polityki wydawniczej, Kwartalnik Prasoznawczy
1958, s. 60-63.
9
Encyklopedia wiedzy o prasie, red. J. Maslanka, Wrocaw 1976, s. 174.
10
A. Not kowski, Polska prasa prowincjonalna Drugiej Rzeczyposplitej (1918-1939), Warszawa
1982 s. 7-29.
11
J. Madry, Charakterystyka problemowo-statystyczna prasy i dziennikarstwa lokalnego w Polsce,
w: Materiay na I Ogolnopolskie Konfrontacje Dziennikarzy Pism Regionalnych, Suwaki-Wigry 1983,
s. 32.
Przeglady i komentarze 220
W. J. Schtz na amach niemieckiego czasopisma Publizistik tak pisa:
Rozlegosc tego, co moze w sobie pomiescic pojecie prasa lokalna, nabiera wtedy dopiero scisosci
i jednoznacznosci, jezeli z jednej strony przyjmie sie, ze i gazeta ogo lnokrajowa moze zawierac
materiay lokalne, z drugiej strony z materiao w o takim charakterze komponuje sie gazeta lokalna.
Lokalna komunikacja realizuje sie nie tylko za posrednictwem gazet, lecz nawet za pomoca
lokalnych czasopism fachowych, jak ro wniez poprzez periodyki zakadowe i inne, adresowane do
maych spoecznosci ludzkich. Prase lokalna mozna w zwiazku z tym najogo lniej biorac
zdefiniowac jako sume wszystkich dziaan dziennikarskich realizowanych z mysla o wszelkiego
typu lokalnych spoecznosciach
12
.
W pracy Polska prasa lokalna 1989-2000. Typologia i spoeczne funkcjonowanie
M. Gierula rozumie ten termin jako
te czesc systemu prasy, kto ra mozna wydzielic z caosci na podstawie przewazajacej zawartosci
zwiazanej z zyciem i funkcjonowaniem spoecznosci lokalnych. Podmiotem prasy lokalnej jest nie
tylko spoecznosc lokalna jako caosc, ale takze jej poszczego lne czesci, kto re skadaja sie na jej
spoeczna stratyfikacje w ro znych wymiarach (...). Do tak rozumianego pojecia prasy lokalnej nalezy
waczyc takze media regionalne lub nawet ogo lnokrajowe, o ile ich zawartosc uczestniczy
w tworzeniu sieci komunikacyjnej spoecznosci lokalnej w jej informacyjnym wymiarze lokalnym.
Wszystkie pozostae kryteria wydzielania prasy lokalnej z systemu prasy uwazam za wto rne
i uzupeniajace. Do najwazniejszych zaliczam: obszar kolportazu wyznaczony zasiegiem spoecznym
czytelnictwa oraz miejsce redagowania i wydawania. Tak rozumiane pojecie prasy lokalnej mozna
rozszerzyc na pojecie komunikowania lokalnego w jego wymiarze masowym poprzez uzupenienie
przedmiotu jedynie o pozostae srodki komunikowania (radio, telewizje) i wszystkie, kto re moga
w przyszosci powstac
13
.
W niniejszym opracowaniu przyjeto zawartosc tresciowa jako kryterium wydzielenia
z systemu medialanego prasy lokalnej. Stad tez wazne sa takie jej wyro zniki, jak miejsce
redagowania i wydawania, takze koportazu, a przede wszystkim tematyka dotyczaca
miejscowosci lokalnej. W swietle tych ustalen mozna stwierdzic, ze mamy tutaj do czynienia
z prasa lokalna.
MIEJSCE ZESZYTO W OBORNIK SLASKICH
WSROD NAUKOWYCH CZASOPISM HISTORYCZNYCH
Chociaz sami redaktorzy Zeszyto w Obornik S
laskich. Tym bardziej jest to interesujace i godne podziwu, ze mamy do czynienia z maym
miasteczkiem, w kto rym one ukazuja sie. Zapewne decydujaca bya tu bliskosc Wrocawia
jako wielkiego osrodka naukowego.
Jako kryterium podziau czasopism naukowych przyjmuje sie ich tresc, niezaleznie od
czestotliwosci ukazywania sie. Z tego punktu widzenia czasopisma naukowe mozna podzielic
ze wzgledu na poszczego lne dziedziny nauki. W odniesieniu do Zeszyto w Obornik
S
laskie, kto rej siec osadnicza tworza miasto i 23 wsie soeckie oraz
3 przysio ki. Prawie 55% powierzchni to uzytki rolne, 35% lasy, 4% parki, ogro dki
dziakowe
14
. Strukture ekonomiczna tworza: przemysy meblarski i drzewny, budownictwo,
przetwo rstwo spozywcze, handel i usugi. Gmina znajduje sie na obszarze dwo ch wiekszych
regiono w geograficznych (makroregiono w): Wau Trzebnickiego w czesci po nocnej i Niziny
S
lasku, otrzymay
niekto re publikacje. Mozna przypuszczac, ze znajdzie sie niejeden czytelnik, kto ry siegnie po
to pismo. Pojedyncze egzemplarze otrzymay takie osoby, jak: radni, urzednicy, nauczyciele,
kierownicy instytucji i wazniejszych firm gospodarczych Obornik S
laskich.
Podstawowe funkcje tego periodyku to: informacyjna (badanie ro znych dziedzin zycia
miasta i prezentowanie jego wyniko w), dokumentacyjna (utrwalanie wiedzy o wazniejszych
osiagnieciach spoecznosci lokalnej), popularyzacyjna (promowanie miejscowosci i jej
waloro w), eksploracyjna (dociekanie przeszosci i dziesiejszych czaso w grodu, budzenie
ciekawosci i zaangazowania sie w sprawy lokalne, dziaanie na rzecz ogo u).
SZATA GRAFICZNA
Periodyk jest bogato wyposazony w fotografie kolorowe i ilustracje tematycznie scisle
zwiazane z zawartoscia pisma.
W numerze 1 zamieszczono 12 barwnych zdjec, kto re wprost urzekaja pieknem przyrody.
Widzimy na nich fragment Obornik S
wiadczy to
o strategicznym mysleniu i dziaaniu wydawco w, w tym przypadku samorzado w miasteczka
i gminy, kto re podjey decyzje o wydawaniu tego pisma. Wychodziy one z zaozenia, ze
trzeba dokadnie poznac swoja miejscowosc, aby mo c podejmowac racjonalne decyzje
administracyjne i skutecznie dziaac w sensie strategicznym i taktycznym (codziennym).
Periodyk akcentuje ciagosc historyczna Dolnoslaskiej Ziemi Obornickiej mimo gebo-
kiego wstrzasu, jakiego doswiadczy cay Dolny S
l.
Zeszyty Obornik S
WIATOWEJ
INSTYTUTU ZACHODNIEGO
Badania dziejo w II wojny swiatowej oraz okupacji niemieckiej w Polsce rozpoczeto
w Instytucie zaraz po zakon czeniu dziaan wojennych w czerwcu 1945 r. Pierwsze prace
badawcze miay go wnie na celu dostarczenie materiao w dla prowadzonych przed Najwyz-
szym Trybunaem Narodowym proceso w przeciwko niemieckim zbrodniarzom wojennym
oraz przygotowanie opinii rzeczoznawczych dla polskich sado w powszechnych w procesach
rehabilitacyjnych oso b zapisanych na niemiecka liste narodowa i pomoc w ksztatowaniu
ustawodawstwa rehabilitacyjnego. Pracownicy Sekcji dokumentacyjnej wspo pracowali
w tych sprawach z Go wna Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce oraz Prokuratura
Sadu Specjalnego w Poznaniu. Postanowiono tez w tym czasie, w ramach prac pub-
likowanych przez Instytut, utworzyc dwie serie wydawnicze: pierwsza pod nazwa Badania
nad okupacja niemiecka w Polsce; druga pod nazwa Documenta Occupationis dla pub-
likowania i komentowania dokumento w niemieckich i innych
1
.
1
Pierwsza serie wydawnicza rozpoczeto opublikowaniem studium Karola Mariana Pospi eszal -
ski ego pt. Polska pod niemieckim prawem 1939-1945 (Ziemie Zachodnie), Poznan 1946. Praca ta
w maszynopisie zostaa przekazana we wrzesniu 1945 r. powstaej wo wczas przy Ministerstwie
Sprawiedliwosci w Warszawie Go wnej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce. Opracowanie
to oraz wydane przez Instytut Zachodni dwa pierwsze tomy serii Documenta Occupationis byy
wykorzystane w pracach Miedzynarodowego Trybunau Wojskowego w Norymberdze. Tom I opracowa-
ny przez K.M. Pospieszalskiego pt. Nedza robotnika polskiego, zawiera memoria Instytutu Badan
Gospodarczych na Go rnym Slasku pt. Die Bedeutung des Polenproblems fr die Rstungswirtschaft
Oberschlesiens. (Instytut Zachodni, Poznan 1945; wydany w 1946 r. tom II pt. Zbrodnia niemiecka
w Warszawie, by zbiorem zeznan swiadko w poswieconych przezyciom mieszkan co w miasta w czasie
powstania warszawskiego (K.M. Pospieszalski, Dzieje okupacji hitlerowskiej w pracy Instytutu
Zachodniego, Przeglad Zachodni nr 34, 1955, s. 543; Z. Mazur, Karol Marian Pospieszalski.
Badania nad okupacja niemiecka w Instytucie Zachodnim, nr 2, 2009, s. 125-140). Seria Documenta
Occupationis, w kto rej dotychczas opublikowano szesnascie tomo w, zajmuje szczego lne miejsce
w swiatowej literaturze wydawnictw seryjnych i jest powszechnie uznawana za wazne zro do wiedzy
o historii okupacji niemieckiej w Polsce.
Przeglady i komentarze 226
Prace naukowo-badawcze i wydawnicze poswiecone problematyce niemieckiej okupacji
w Polsce prowadzone byy od lata 1945 r. w Sekcji dokumentacyjnej Instytutu, kto rej two rca
i kierownikiem by prof. dr Karol Marian Pospieszalski. Sekcje przeksztacono niebawem
w Pracownie, a w poowie lat 60. ubiegego wieku w Zakad Badania Dziejo w Okupacji
Hitlerowskiej w Polsce.
Kiedy w drugiej poowie 1946 r. zdecydowano o utworzeniu archiwum, zaozono, ze jego
zadaniem nie bedzie gromadzenie dokumento w, gdyz do tej funkcji sa powoane pan stwowe
archiwa czy w przypadku problematyki II wojny swiatowej i okupacji niemieckiej w Polsce
wspomniana juz Go wna Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce
2
. W zaozeniu
archiwum stanowic miao podreczny zbio r materiao w powstay z uwierzytelnionych
odpiso w dokumento w przechowywanych we wspomnianych instytucjach. Ale zabezpieczano
tez pozyskane w latach 1945-1948 oryginalne dokumenty niemieckie i fotografie. Dzieki
bowiem inicjatywie prof. Pospieszalskiego w tych pierwszych, powojennych latach przeka-
zywano do Instytutu dokumenty, wytworzone przez ro zne instytucje oraz ogniwa niemieckiej
administracji, znajdowane w obiektach, w kto rych w latach 1939-1945 miay swoje siedziby.
Tego rodzaju materiay czy fotografie porzucane tez byy w opuszczanych w 1945 r. przez
Niemco w mieszkaniach prywatnych.
Takze w kolejnych latach zbiory Instytutu wzbogacane byy przez osoby prywatne,
kto re w formie darowizny przekazyway do archiwum cenne dokumenty, materiay,
czasopisma oraz fotografie. Ponadto zasoby archiwum byy i sa uzupeniane materiaami
zbieranymi dla potrzeb prowadzonych w Instytucie prac badawczych. I tak dla dziejo w
wielkopolskiej konspiracji, w tym tajnego nauczania i dziaalnosci kulturalnej, zostaa
zebrana przez prof. Edwarda Serwan skiego obszerna dokumentacja w postaci relacji
oraz zeznan swiadko w. Szczego lnie wazne dla badan dotyczacych zbrodni niemieckich
popenionych jesienia 1939 r. na Pomorzu Gdan skim sa zeznania swiadko w zebrane
przez dr Barbare Bojarska w latach 60. ubiegego wieku. Bogaty materia w postaci
dokumento w oraz cennej korespondencji powsta w latach 70. podczas badan prowadzonych
przez Instytut Zachodni wspo lnie z Go wna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich
w Polsce nad stratami polskiej inteligencji w latach II wojny swiatowej. Podobnie
przekazane zostay do archiwum przez autorke artykuu dokumenty i inne materiay
archiwalne zgromadzone podczas badan prowadzonych nad stratami materialnymi Poznania
oraz wysiedlen ludnosci polskiej podczas II wojny swiatowej.
Po przeprowadzonych w 1991 r. zmianach organizacyjnych w Instytucie, skutkujacych
likwidacja istniejacych zakado w badawczych, w tym Zakadu Badania Dziejo w Okupacji
Hitlerowskiej w Polsce, zgromadzony tam zbio r dokumento w, materiao w archiwalnych
2
Go wna Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce utworzona zostaa dekretem z 10
listopada 1945 r. Powstay wtedy tez jej oddziay wojewo dzkie, kto re w 1948 r. postawiono w stan
likwidacji. Po powstaniu w 1949 r. Niemieckiej Republiki Demokratycznej Go wna Komisje przemiano-
wano na Go wna Komisje Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce, ograniczajac coraz bardziej jej
dziaalnosc i redukujac do trzech oso b jej obsade. Te dziaania na dugo sparalizoway prace Komisji,
a wiele waznych dokumento w zagineo. Czesc z nich zachowaa sie w zbiorach archiwalnych Instytutu
w postaci sporzadzonych w latach 1945-1947 uwierzytelnionych odpiso w. W grudniu 1963 r. po-
stanowiono reaktywowac dziaalnosc Go wnej Komisji i jej oddziao w terenowych, kontynuowac
zawieszone sledztwa oraz wznowic prace dokumentacyjne. Go wna Komisja Badania Zbrodni przeciwko
Narodowi Polskiemu Instytut Pamieci Narodowej, Informator, Warszawa 1997, s. 8-10.
Przeglady i komentarze 227
i fotografii dotyczacy tej problematyki, liczacy okoo 3500 pozycji inwentarzowych oraz
5000 zdjec otrzyma oficjalna nazwe Archiwum II wojny swiatowej Instytutu Zachodniego.
Do 1948 r. zasoby te skaday sie z dwo ch dziao w: dokumento w niemieckich oraz
pamietniko w. Dzia pierwszy zawiera oryginalne dokumenty niemieckie, ponadto uwierzyte-
lnione odpisy dokumento w, fotokopie i kserokopie dokumento w. Prawie 400 jednostek akt
dotyczy administracji, gospodarki, organo w policyjnych i osadnictwa niemieckiego w Kraju
Warty; ponadto dziaalnosci utworzonego w Poznaniu Reichsuniversitt Posen. W zbiorach
tego dziau sa egzemplarze ro znych tytuo w prasy niemieckiej, ulotki oraz materiay
propagandowe. Okoo 300 pozycji inwentarzowych dokumento w przedstawia niemiecka
polityke narodowosciowa na ziemiach polskich wcielonych do III Rzeszy. W kolejnej
liczacej kilkadziesiat pozycji grupie akt znalazy sie dokumenty o poozeniu polskiej ludnosci
pracy przymusowej, aresztowaniach, procesach sadowych, osadzaniu w obozach koncent-
racyjnych oraz eksterminacji Z
ydo w
z ziem wcielonych do Rzeszy oraz Zamojszczyzny. W tym dziale sa tez niemieckie dzienniki
urzedowe dotyczace ziem polskich wcielonych do III Rzeszy oraz Generalnego Gubernatorst-
wa. W posiadaniu Instytutu jest komplet dzienniko w Ostdeutscher Beobachter oraz
Krakauer Zeitung.
Dzia II archiwum zawdziecza swoje powstanie inicjatywie dwo ch profesoro w Uniwer-
sytetu Poznan skiego. Pierwszy z nich Wadysaw Rusin ski rozpisa w 1946 r. konkurs na
wspomnienia dotyczace pracy i zycia Polako w podczas niemieckiej okupacji. Natomiast Jan
Rutkowski, kierownik Zakadu Historii Gospodarczej Uniwersytetu Poznan skiego, przygoto-
wa specjalna instrukcje dla piszacych pamietniki, kto ra zostaa wydana i rozpowszechniona
przez Instytut Zachodni. Napisane na jej podstawie wspomnienia (w liczbie 192) stanowia
najwiekszy zbio r tego dziau archiwum.
Na wskazanie zasuguje tez niewielki liczbowo, ale wartosciowy zbio r pamietniko w
chopo w mazurskich spisanych w 1947 r. wedug ankiety opracowanej w Instytucie Mazurs-
kim w Olsztynie. Sa w nich informacje o tradycjach rodzinnych i obyczajach, stosunku
Niemco w i wadz niemieckich do Polako w oraz sytuacji bezposrednio po zakon czeniu II
wojny swiatowej. Cay zbio r uzupeniaja kolejne 122 wspomnienia z lat 1939-1945 pisane
w latach 19471948 przez studento w wyzszych uczelni w caej Polsce
3
.
Ro wniez w 1946 r. w Sekcji dokumentacyjnej IZ opracowano ankiete pt. Niemiecka
polityka narodowosciowa w latach okupacji niemieckiej 1939-1945, dla piszacych wspo-
mnienie dotyczace tej problematyki. Dzieki tej inicjatywie pozyskano 33 cenne relacje
spisane w 1947 r.
Wszystkie wskazane wyzej pamietniki, wspomnienia i relacje byy pisane na kro tko po
doznanych przezyciach, co niewatpliwie wpyneo na ich wartosc zro dowa.
3
W pamietnikach sa informacje dotyczace nastepujacych zagadnien : kampanii wrzesniowej
w Polsce w 1939 r.; eksterminacji ludnosci polskiej, aresztowan i osadzania w obozach koncentracyjnych
i wiezieniach, wysiedlen oraz przesiedlen Polako w i Zydo w, robo t przymusowych wRzeszy, dziaalnosci
w konspiracyjnych organizacjach niepodlegosciowych, powstania warszawskiego, zagady polskiej
kultury oraz grabiezy mienia.
Przeglady i komentarze 228
Przydatne dla prowadzonych badan okazay sie tez przesane na konkurs ogoszony
w 2004 r. przez Gazete Poznan ska wspomnienia i relacje (w liczbie 65) mieszkan co w
Poznania i Wielkopolski, wysiedlonych w latach II wojny swiatowej do Generalnego
Gubernatorstwa.
W tym dziale Archiwum, liczacym prawie piecset pozycji inwentarzowych, do szczego l-
nie cennych naleza pamietniki i wspomnienia dotyczace dziaan wojennych w 1939 i 1945 r.,
dyskryminacji oraz eksterminacji Polako w i Z
ydo w.
W tym dziale do zasugujacych na uwage nalezy zbio r uwierzytelnionych odpiso w
ankiety sado w grodzkich z 1946 r. dotyczacych egzekucji w Wielkopolsce jesienia 1939 r.
Integralna czescia zbioro w jest kolekcja fotografii liczaca okoo 6000 sztuk. Powstaa
dzieki darom instytucji oraz oso b prywatnych, tylko niewielka czesc tej kolekcji pozyskano
droga zakupu. W jej skadzie okoo 90% zdjec jest pochodzenia niemieckiego, pozostae 10%
jest pochodzenia polskiego. Okoo 70% zgromadzonych fotografii ukazuje wojne i okupacje
niemiecka na terenach Polski, z czego 60% dotyczy Generalnego Gubernatorstwa, a 10%
ziem polskich wcielonych do Rzeszy. Pozostae 30% zdjec przedstawia obszary III Rzeszy
i innych okupowanych krajo w europejskich.
Poniewaz szczego owe informacje o tej kolekcji zostay juz wczesniej opublikowane
4
,
tylko dla charakterystyki caosci zbioro w Archiwum wspomniec nalezy, ze posiadane
fotografie dotycza dziewieciu podstawowych grup tematycznych:
kampanii wrzesniowej 1939 r. oraz dziaan wojennych na obszarach Polski w 1945 r.
warunko w zycia ludnosci polskiej, ukrain skiej oraz Niemco w w Generalnym Guber-
natorstwie;
zbrodni sowieckiej w Katyniu;
dziaan wojennych w Europie w latach 1939-1944;
zycia w III Rzeszy;
ludnosci niemieckiej na ziemiach polskich wcielonych do Rzeszy;
4
M. Rut owska, Fotografie w zbiorach Archiwum II wojny swiatowej Instytutu Zachodniego,
Przeglad Zachodni nr 4, 2005, s. 307-312.
Przeglady i komentarze 229
ludnosci polskiej, w tym wysiedlenia Polako w i Z
LASKIM
O Janie Kotasie wspomina wiele opracowan zwiazanych z historia S
laska XX w.
1
Postac
jego przedstawiano w biogramach
2
. Zamierzeniem autora jest ukazanie jego poselskiej
dziaalnosci w Sejmie S
laskiego odbyy sie 11 maja 1930 r. Parlament drugiej kadencji funkcjonowa zaledwie
kilka miesiecy, tj. od 27 maja do 20 wrzesnia 1930 r. Odbyo sie tylko 10 posiedzen
plenarnych.
3
J. Pabisz, Wyniki wyborow parlamentarnych (do Senatu i Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej oraz
do Sejmu Slaskiego) na terenie wojewodztwa slaskiego w latach 1919-1939, Studia i materiay z dziejo w
Slaska, t. 7, Wrocaw 1966, s. 429.
Przeglady i komentarze 232
By on zwolennikiem statutu organicznego. W tej sprawie wypowiada sie na amach
Nowin S
laskich
4
. Stwierdza, ze sowo autonomia pochodzi z jezyka greckiego i oznacza:
samorzadny, niezalezny, samodzielny. Wedug niego autonomia slaska dawaa prawo do
wydawania wasnych ustaw przez regionalny parlament. Uwaza, ze statut organiczny dawa
wojewo dztwu slaskiemu szerokie kompetencje. Jego zdaniem nalezao utrzymac autonomie
slaska ze wzgledu na odrebne wasciwosci stosunko w zycia i pracy na S
lasku. Dostrzega
pozytywna role wojewody Michaa Grazyn skiego w jednostce administracyjnej, kto ra
kierowa. J. Kotas jedyny raz przemawia w II Sejmie S
laskiego
obowiazuje podwo jne ustawodawstwo niemieckie i austriackie. Jest to anomalja, kto ra
nalezy stopniowo przy kazdej sposobnosci usuwac, gdyz taki stan utrudnia w wysokiej mierze
administracje i dzieli ludnosc na dwie kategorje, w miare tego, kto re ustawodawstwo jest
w danym wypadku korzystniejsze
5
. Uwaza on, ze obie czesci autonomicznego organizmu
powinny byc ujednolicone pod wzgledem prawnym. Dazy do zespolenia S
laska Cieszyn -
skiego z Go rnym S
lasku
Cieszyn skim wprowadzono unormowania polskie bez zadnych przeszko d, natomiast na
Go rnym S
lasku
17
. Referentem projektu ustawy by ewangelik, dr Jan
Kotas. Przedstawi on z ramienia komisji wyznan religijnych i oswiecenia publicznego IV
Sejmu S
lasku
18
. Sprawozdawca w swym
wywodzie prawnym okresli przyczyny nieuznawania tegoz zwiazku wyznaniowego przez
wadze pan stwowe. Jan Kotas zozy deklaracje polityczna, kto ra zapowiadaa poprzez
ustawowe uregulowanie Sejmu S
lasku.
12
Dz. U. R. P. 1928, nr 16, poz. 127.
13
Druk sejmowy nr 12 (ISS).
14
Druk sejmowy nr 282 (IIISS); spr. sten. z 32 pos. III SS z dnia 19 kwietnia 1933 r., szp. 4-15.
15
Dz. U. Sl. 1933, nr 13, poz. 23.
16
J. Pabi sz, Wyniki wyborow..., s. 453.
17
Dz. U. SL. 1937, nr 14, poz. 33.
18
Spr. sten. z 17 pos. IV SS z dnia 16 lipca 1937 r., szp. 15-17.
19
Dz. U. Sl. 1939, nr 20, poz. 45.
Przeglady i komentarze 235
Jan Kotas mia wkad w przygotowanie inicjatywy ustawodawczej S
laskiej Rady
Wojewo dzkiej dotyczacej komasacji grunto w w wojewo dztwie slaskim. W imieniu komisji
prawniczej regionalnego parlamentu popiera projekt ustawy scaleniowej. W ten sposo b
16 lipca 1937 r. IV Sejm S
laskiego dnia 27
pazdziernika 1938 r. wypowiada sie w kwestii ujednolicenia przepiso w prawnych. Te
kwestie poruszy z trybuny sejmowej: W zwiazku z rozciagnieciem dekretem Pana
Prezydenta Rzeczypospolitej mocy obowiazujacej caego szeregu przepiso w prawnych,
obowiazujacych na terenie caej Rzeczypospolitej, na odzyskane ziemie S
laska Cieszyn s-
kiego stao sie koniecznym wprowadzenie na tym obszarze mocy obowiazujacej ro wniez
niekto rych ustaw i rozporzadzen slaskich
25
. Jako prawnik zadawa sobie sprawe, ze
ujednolicenie przepiso w prawnych byo istotne dla integracji Zaolzia z pan stwem polskim.
Wybuch II wojny swiatowej przerwa dziaalnosc parlamentarna Jana Kotasa. Wczesniej
prowadzi on szeroka dziaalnosc spoeczna, pracujac w ro znych organizacjach, m.in.
w 1927 r. wybrany zosta patronem Zwiazku Spo ek Rolniczych w Ksiestwie Cieszyn skim,
a w 1931 r. wszed do Zarzadu Go wnego Macierzy Szkolnej. W 1937 r. powoany zosta na
czonka Rady Okregowej Zjednoczenia Narodowego na S