You are on page 1of 16

1

Idea filozofii: filozofia jako teoria i jako droga ycia


NOTATKI Wykad monograficzny 2011-2012, sem. letni: III rok filozofii UG
Literatura: S. Judycki, Czy istniej specyficzne metody filozoficzne? , w: Kwartalnik Filozoficzny 21(1993), z.4, s. 15-41; S. Judycki, Dlaczego filozofia jest trudna?, w: Przegld Filozoficzny 4(40) 2001, s. 153-167; E. Martens, H. Schndelbach, O aktualnej sytuacji filozofii, w: E.Martens, H. Schndelbach (red.) Filozofia. Podstawowe pytania, Warszawa: Wiedza Powszechna 1995, s. 33-56; I. Ziemiski, Pojcie filozofii analitycznej , w: tene, Zagadnienie mierci we filozofii analitycznej , Lublin 1999, s. 467-488; T. Szubka, Filozofia analityczna. Koncepcje, metody, ograniczenia, Wrocaw 2009 (Monografie Fundacji Na Rzecz Nauki Polskiej ); M. Dummett, Natura i przyszo filozofii , prze. M. Iwanicki i T. Szubka, Warszawa: Wydawnictwo IFiS PAN 2010.

I.

Czym s koncepcje filozofii: czy jest to co filozoficznego, czy raczej co pozafilozoficzego? 1. Koncepcja filozofii: to wizja punktu dojcia w filozofii, wizja tego, co si chce osign, jakie tezy. 2. Koncepcja filozofii: to uprzednia (przed wykonaniem) wizja caoci systemu filozoficznego. 3. Koncepcja filozofii: to okrelenie metody filozofowania: (a) ze wzgldu na stan wiedzy filozoficznej i pozafilozoficznej (Kant); (b) ze wzgldu na przeszkody, ktre chcemy omin (np. metoda analizy lingwistycznej); (c) ze wzgldu na natur dziedziny przedmiotowej (dialektyka Hegla lub Marksa); (d) ze wzgldu na zadania (niecyrkularne rozwaenie problemu transcendencji wiata przedmiotowego). 4. Wszystkie te jednak koncepcje filozofii s czym na wskro filozoficznym, a std wydaje si, e nie istnieje koncepcja filozofii niejako uprzednia w stosunku do samej filozofii. 5. Koncepcja filozofii: to brak tej koncepcji, poniewa nie da si powiedzie, czym powinna by filozofia, zanim nie zacznie si filozofowa, a filozofowanie definiuje si poprzez pokazanie problemw filozoficznych. Czym jest za problem filozoficzny - to trzeba zobaczy, tzn. trzeba samemu intuicyjnie dojrze, czym problem filozoficzny rni si od problemw empirycznych, formalnych etc.

II.

Czy istnieje punkt wyjcia w filozofii? Czy istnieje tzw. bezzaoeniowy punkt wyjcia? 1. Czym moe by punkt wyjcia w filozofii?: (a) mog nim by problemy filozoficzne; (b) cao wiata; (c) nauka (np. ze wzgldu na jej donioso teoretyczn i praktyczn); (d) jzyk potoczny; (d) same dotychczasowe dzieje filozofii, a to ze wzgldu na to, co one ju ujawniy i co trzeba teraz zrobi z filozofowaniem (Gilson, Heidegger); (e) jeden najwaniejszy problem filozoficzny (mier, Bg, sens ycia, sceptycyzm). 2. Filozofia powinna dostarczy wiedzy jako ostatecznej: (a) albo w sensie wiedzy najoglniejszej (metafizyka, teoria poznania w kantyzmie); (b) albo w sensie wiedzy najbardziej podstawowej: podstawowej teoretycznie

2 (zakadanej przez wszystkie inne rodzaje wiedzy, albo w sensie wiedzy niewraliwej na jakiekolwiek wtpienie), albo w sensie najbardziej podstawowej egzystencjalnie, tzn. najwaniejszej dla czowieka, albo w sensie wiedzy absolutnej tzn. takiej, poprzez ktr filozof jako uczestniczy w wiedzy absolutu (Fichte, Schelling, Hegel). 3. Wida, e cz z tych koncepcji dozwala na to, by filozofia bya jako zaporedniczona przez inne rodzaje wiedzy. Wydaje si, e idea bezzaoeniowoci dotyczy tych koncepcji filozofii, ktre w sceptycyzmie widz najwaniejszy problem. 4. Co moe zalee od punktu wyjcia w filozofii? 1. Od punktu wyjcia filozofii moe zalee to, czy osigniemy tezy, ktre chcielibymy osign (Gilson i teza o uczynieniu tematem filozofii najwaniejszego problemu metafizycznego, tzn. problemu bytu i Boga; Husserl i kwestia waciwego ujcia natury problemw filozoficznych poprzez odkrycie waciwego pola bada filozoficznych, ktrym miaa by wedug niego tzw. wiadomo transcendentalna). 2. Od punktu wyjcia zaley los filozofii czy bdzie ona traktowana jako odrbna dyscyplina, czy te naley wychodzi w filozofii od nauk, bo nie istnieje poznanie swoicie filozoficzne (pozytywizmy). 3. Od punktu wyjcia zaley dojcie do waciwego celu filozofii, jakim jest osignicie wiedzy w jakim sensie najbardziej podstawowej. 4. Od punktu wyjcia zaley waciwe rozwizanie problemw sceptycyzmu oraz realizmu i idealizmu a potem ju mona dalej spokojnie filozofowa. 5. Bezzaoeniowy punkt wyjcia - to brak jakichkolwiek presupozycji na temat wiata transcendentnego, denie do niepopenienia bedu petitio principii w punkcie wyjcia - tu redukcje Husserla, Ingardena intuicja przeywania, tzw. fundacjonalistyczna teoria poznania. IV. Bezzaoeniowo 1. Bezzaoeniowo (skrt: BZ) filozoficznego mylenia ma wiele aspektw ponisze punkty bd wznoszco charakteryzowa bezzaoeniowo filozofii, tzn. poczwszy od znacze najsabszych do najmocniejszych (metafizycznie). 2. BZ oznacza moe nieuprzedzenie: filozof, negatywnie patrzc, nie powinien z gry paa niechci do pewnych pogldw czy praktyk yciowych (filozof jako filozof, bo jako czowiek moe tak reagowa), a pozytywnie patrzc, musi by otwarty na wszystkie idee i koncepcje, otwarty, tzn. musi stra si je zrozumie, wczu si w nie - ale to jest trudne! 3. BZ moe oznacza te wolno badania: w swoich badaniach filozof nie moe by ograniczony instytucjonalnie, wsplnotowo, religijnie (nawet gdy jest tzw. filozofem chrzecijaskim: prawdy wiary maj by wycznie traktowane jako tzw. kontekst odkrycia, a nie jako kontekst uzasadniania). Taki brak ograniczenia trudny jest do osignicia i mona go jedynie postulowa jako idealny cel do osignicia. 4. BZ jako bezcelowo filozoficznego mylenia: celem jest oczywicie prawda, a bezcelowo oznacza tu brak jakichkolwiek innych celw ni prawda

III.

3 5. BZ oznacza zdolno do samokrytyki, tzn. do krytyki wasnych zaoe. BZ w filozofii w tym sensie jest bardziej radykalna ni zdolno do samokrytyki, ktra powinna cechowa kade mylenie naukowe. W filozofii chodzi bowiem nie tylko o jakie zrozumienie podstaw innych nauk, ale te w trakcie tego postpowania o zrozumienie charakteru wasnego postpowania, odnoszcego si do procedury odkrywania podstaw kadej wiedzy. 6. BZ jako metodyczne wtpienie: nie naley przyjmowa niczego, co mogoby si nie oprze jakiekolwiek prbie wtpienia, a wic nie naley przyjmowa niczego, co np. nie jest jasne i wyrane, co nie jest oczywiste itp. Ta kartezjaska idea moe by rnie realizowana. 7. BZ to wymaganie, aby filozofia nie przyjmowaa nic poza tym, co sama wasnymi rodkami potrafi uzasadni: jest to radykalizm uzasadniania. W tym celu naley zwiesi wszystkie przekonania naukowe i codzienne. To jest idea redukcji fenomenologicznej Husserla jako pocztku filozofii. Ale jest jeszcze co, a mianowicie niewyrana przesanka, ktra te jest zaoeniem, tzn. przekonanie o realnym istnieniu wiata to przekonanie te naley zwiesi. Jak ma si odbywa to uzasadnianie odpowied: uzasadnieniem moe by tylko czyste widzenie pierwotnych zrnicowa. Postpujc w ten sposb filozofia moe uzasadni wasnymi rodkami nawet logik. Zarzut: jest to niemoliwe, bo trzeba byoby niejako usprawiedliwi (uzasadni) jzyk, a to nie jest moliwe, gdy caa ta procedura musi si odbywa jzykowo. 8. W pokosiu filozofii Kanta w kocu 19 w. i na pocztku wieku 20 teoria poznania miaa sama siebie bezzaoeniowo uzasadni, a take dokona namysu nad zaoeniami innych nauk. Musiaa zatem zaczyna od sdu, zdania, ktre posiada bezporedni oczywisto, bezwarunkow samo-oczywisto. L. Nelson (ber das sogennante Erkenntnisproblem (1908) stara si wykaza niemoliwo takiej teorii poznania, bo kada teoria oczywistoci jest cyrkularna, a std uzasadnienie obiektywnej obowizywalnoci poznania ludzkiego nie jest moliwe. Std, dalej, filozofia nie moe roci sobie pretensji do wyszego rodzaju pewnoci ni inne nauki. Z tym wie si inne sawne sformuowanie tzw. trylematu Mnchhausena, sformuowanego przez H. Alberta (Traktat ber krit. Vernunft, 1968): kada prba uzasadnienia radykalnego albo musi koczy si bdnym koem, albo cigiem w nieskoczono, albo arbitralnym przerwaniem uzasadniania, czyli jakim rodzajem dogmatyzmu. Zamiast tego mona prbowa tzw. transcendentalno-pragmatycznego uzasadnienia fragmentw wiedzy ludzkiej poprzez odsonicie zaoe naszych praktyk porozumiewania si (mwienia) (KO. Apel). 9. Innym rodzajem podwaania moliwoci idei uzasadniania jest idea koa hermeneutycznego (obecna ju w pogldach W. Diltheya): adne mylenie nie jest w stanie przekroczy ycia, wzgl. pewnych praktyk yciowych. 10. BZ moe oznacza te bardzo radykaln ide absolutnoci filozofii. Pocztkiem filozofii jest decyzja, decyzja cakowicie wolna, tzn. czyn, ktry nie ma adnego innego celu poza samym deniem do absolutnoci mylenia. To jest pierwszy sens bezzaoeniowoci jako absolutnoci. Co moe by pocztkowym przedmiotem tego czynu. Pocztki mog by rne, moe by nim absolut jako przedmiot mylenia (Schelling), Ja (Fichte), moe te tym pocztkiem by czysty byt. Bezzaoeniowo dla Hegla to rozpoczynanie od czystego bytu ( reines Sein) i potem dialektyka, ktra ukazuje jego przemiany. Tu swoiste poczenie: z jednej strony mylenie jest absolutne, bo nie ma adnych innych celw poza sob, z drugiej mylenie jest absolutne take dlatego, e zaczyna od czego absolutnie

4 najbardziej podstawowego, od czystego bytu, potem jego negacja, czyli nico potem synteza, czyli stawanie si itd. Absolutno filozofii polega na prbie pomylenia tego, co absolutne w jego logice i rozwoju. 11. BZ jako cel ostateczny filozofii. W dialektyce Platona obecna jest jeszcze inna koncepcja bezzaoeniowoci filozofii. Mylenie dialektyczne, a wic filozoficzne, wychodzi wprawdzie zawsze od jakich zaoe (hypothesis), lecz poprzez nie zmierza do tego, co bezzaoeniowe. Mylenie dialektyczne koczy swoja drog w pierwotnym pocztku, ktry jest pocztkiem i rdem siebie samego i wszystkiego, co istnieje. Tego pocztku nie mona ju dalej analizowa, nie mona go przekroczy adn analiz. Jako co takiego, jest on ostatecznie uzasadniajc zasad wszystkiego (anhypotheton). Znajduje si ona poza bytem dla Platona bya to idea dobra jako logiczne i ontologiczne rdo wszystkiego. V. Ile jest koncepcji filozofii? 1. Mona odpowiedzie, e s dwie zasadnicze koncepcje, tzn. dwie z punktu widzenia zasigu filozofowania: koncepcja autonomiczna = istnieje poznanie swoicie filozoficzne; koncepcje nieautonomiczne = nie istnieje takie swoicie filozoficzne poznanie. 2. Decyzja, ktr z tych dwh powyszych dwch wybra jest decyzj filozoficzn VI. Koncepcje filozofii

1. Filozofia jako poznanie tego, co istnieje w aspekcie jego istnienia: teoria kategorii (Arystoteles). (zob. S. Judycki: Co to jest metafizyka? Trzy wielkie koncepcje Zachodu, w: A. B. Stpie/T. Szubka (red.), Studia metafilozoficzne I, Lublin: TN KUL 1993, s.39-91). 1. Czowiek jest zwierzciem metafizycznym - to powiedzenie powinno sta si przekonujce po rozwaaniach na temat rde metafizyki w myleniu spekulatywnym, zawartych w powyej wymienionym artykule Co to jest metafizyka? 2. Zagadka dziejw: skoro wadza spekulatywnego mylenia jest wsplna wszystkim ludziom wszystkich czasw to dlaczego metafizyka pojawia si tak pno w dziejach ludzkoci, dlaczego istniay i istniej kultury ametafizyczne. Kada kultura jest metafizyczna w tym sensie, e posiada jak religi, jako interpretujc ostateczne rusztowanie wiata. Ale tu nie chodzi metafizyk w tym sensie, lecz o metafizyk jako o w peni rozwinite mylenie spekulatywne. 3. Dopiero w kulturze Zachodu, cho nie wycznie, dokonao si systematyczne uformowanie si podstawowych opozycji metafizycznych: zjawisko rzeczywisto, byt niebyt, to, co uwarunkowane - to, co bezwarunkowe itp. Czy ten fakt, tzn. fakt rozwoju, potencjalnie obecnej w kadym umyle ludzkim zdolnoci do metafizycznego mylenia, mona wyjani tylko okolicznociami dodatkowi, tzn. wysokim poziomem kultury w staroytnej Grecji, rozwojem cywilizacyjnym spoeczestw w czasach pniejszych? Czy te raczej susznie byoby przyj, e metafizyka jest pewnego rodzaju iluminacj, ktra wyros na gotowym ju podou zdolnoci, ktr umys ludzki posiada? Czy pewne dowiadczenia

5 dziejowe ludzkoci kumuluj si i pobudzaj do uruchomienia potencjalnoci iteratywnej (spekulatywnej) refleksji? Mam na tu na myli iluminacyjne dowiadczenia opisywane w Starym i Nowym Testamencie, iluminacj, za jak naley uzna filozofi np. Platona i Arystotelesa oraz cay dalszy cig wielkich systemw metafizycznych i to zarwno spirytualistycznych jak i materialistycznych. 4. Jak to zostao przedstawione poprzednio filozofia moe by rozumiana jako poszukiwanie tego, co pierwotne, tego, co dalej mylowo nieprzekraczalne. Spekulatywna refleksja metafizyczna, oparta na iteratywnoci refleksji, wydaje si by najbardziej radykalnym i jedynym dostpnym dla czowieka sposobem znalezienia tego, co ostateczne, pierwotne i dalej nieprzekraczalne. Jednak mylenie spekulatywne posiada granic: prbujc pomyle byt (totalno) i znale odpowied na pytanie o jego natur czy jest on stworzony, czy te istnieje jako niema totalno, niepochodna od adnego czynnika stwarzajcego - natrafia na granic. T granic jest to, e byt (totalno) nie wypuszcza poza swoje ramy - w sensie przedstawionym w artykule Co to jest metafizyka?. Jednoczenie jednak ten brak moliwoci mylowego przekroczenia pojcia totalnoci (pojcia bytu) pozostawia cigle yw sam tajemnic metafizycznego mylenia i jego gwnego problemu. Mylenie metafizyczne jest dla siebie samego zagadk. Wydaje si, e jedynym wyjciem poza te ramy s specjalnego rodzaju dowiadczenia ludzkoci: chodzi tu o tzw. dowiadczenie mistyczne, o dowiadczenie kontaktu z czynnikiem, ktry przekracza totalno mylenia metafizycznego, z czynnikiem osobowym pojawiajcym si jako stwrca i przewodnik. Metafizyka, w sensie metafizyki spekulatywnej, jest niekiedy ustawiana w parze z mistyk. Tutaj pojawiaj si one w opozycji. Dowiadczenia mistyczne mog zosta potraktowane jako przeamujce zamknicie, w ktrym obraca si mylenie metafizyczne. Przeamuj one owo zamknicie za cen oskare o niekomunikowalno, ezoteryczno, oskare o iluzj, chorobliw wyobrani itd. Jestem, ktry jestem - to nie byaby formua stwierdzajca, e do mojej istoty naley istnienie, lecz formua wyraajca osobowy charakter tego, co istnieje: to, co istnieje nie jest niem totalnoci, lecz - w jaki tajemniczy sposb - posiada charakter osobowy. (dogmat trynitarny). 5. Ale nie tylko prorocy, nie tylko mistycy, mog wyj poza spekulatywne mylenie metafizyczne - tego rodzaju przeamanie metafizycznej zagadki mylenia spekulatywnego dokonuje si te w dowiadczeniach szczeglnych: mio, mier, walka, powicenie, prawdziwa midzyludzka komunikacja egzystencjalna itd. To s tzw. dowiadczenia graniczne, opisywane przez niektrych filozofw egzystencjalnych XX w. Co jest rdzeniem tych dowiadcze? Podrcznikowo patrzc, maj one wzywa do autentycznego sposobu ycia, to znaczy do zobaczenia wasnej skoczonoci, natomiast, mniej podrcznikowo, chodzi tu o dowiadczenia, w ktrych w skondensowany sposb przeziera caa filozofia spekulatywna (metafizyka) i cae dowiadczenie mistyczne. W jaki sposb przeziera? Na dnie tych dowiadcze w skondensowany sposb pojawia si przewiadczenie e to, w czym istniejemy, posiada ukryty sens; dowiadczenia tego rodzaju prezentuj nam nasz donioso jako istot, ktre d do czego, istot, ktrych denie nie moe by czym daremnym

6 i bezsensownym. Takie przewiadczenie pojawia si tylko jako otoczka na obrzeach tych dowiadcze, lecz, z drugiej strony, posiada mocny tetyczny charakter, tzn. jest w nim moment mocnego egzystencjalnego przekonania. 6. Charakterystycznym dla tego stanu rzeczy moe by - niespodziewanie filozofia Kartezjusza. Bieguny: wtpienia i pewnoci, cogito i wiata, substancji mylcej i substancji rozcigej, starego obrazu wiata i nowego jego obrazu (mechanistycznego). Istnieje jednak te jeszcze inny wymiar tej filozofii. Nie jest on mistyczny, lecz egzystencjalny. Jest to obraz zmagania si, przez ktre (modelowo) przechodzi kada jednostka, zmagania si z wtpieniem i poszukiwaniem pewnoci. Solipsyzm metodologiczny Kartezjusza mona zinterpretowa jako wyraz radykalizmu egzystencjalnego. Podobnie jak to miao pniej miejsce u S. Kierkegaarda. Odpowied na pytania metafizyczne znajduje si wewntrz, t odpowiedzi, znajdowan w wewntrznoci cogito, jest idea Boga i Jego atrybutw. Atrybuty te s wane, gdy wtpienie jest tak radykalne, e wtpi nie tylko w wiat, lecz nawet w samego Boga i Jego prawdomwno. Potem znajduje w sobie ide bytu najdoskonalszego i wnioskuje, e taki byt nie moe by demonem, ktry zwodzi. To, w czym uczestniczymy, nie jest zatem gr symulacyjn, a moje denia i moje wysiki maj realny sens, tzn. s dokonywane wobec autentycznego Boga, a nie wobec demona (ktrym moe te by niema, ewoluujca totalno, ktra mnie udzi). Realno wiata, o ktr chodzio Kartezjuszowi, to nie realno gr, drzew, kotw lub atomw, lecz realno rzeczywistoci transcendentnej i osobowej. Jest to oczywicie jedna z moliwych interpretacji Kartezjusza ale, jak sdz, ma ona swoje osadzenie w rzeczywistym Kartezjuszu. Dowiadczenia solipsystycznej samotnoci i wyzwania ze strony jednoczenie saboci i mocy spekulatywnej refleksji s rwnowaone przez quasi-mistyczne dowiadczenie Boga w wewntrznoci cogito. 7. Ca filozofi Zachodu mona zinterpretowa jako swoistego rodzaju dialog pomidzy myleniem spekulatywnym a dowiadczeniami mistycznymi i egzystencjalnymi. Okresy tej filozofii byy jak ruchy wahada, ktre albo zmierzay do zwtpienia, gdy osigay to, co nieprzekraczalne dla mylenia spekulatywnego oraz jak ruchy iluminacji w chwilach, gdy widziano si bogat rnorodno dowiadcze mistycznych i egzystencjalnych: w tych dowiadczeniach ujawnia si sens bytu, tzn. jego ostatecznie osobowy wymiar. Nie dotyczy to wszystkich ludzi w rwnej mierze. Droga filozofii - to droga pomidzy tymi dwoma wyznacznikami: spekulacj z jednej strony, a dowiadczeniami mistycznymi i egzystencjalnymi z drugiej. 8. Filozofia posiada nie tylko charakter argumentacyjny, ale take charakter opisowy oraz moe mie charakter apelatywny. S to rne aspekty tej samej rzeczy. Filozof argumentuje po to, aby ostatecznie upa i zwtpi w moc argumentacji, spekulacji i rozumu - wtedy odwouje si do opisu dowiadcze mistycznych i egzystencjalnych jako do ratunku przed niemoc spekulacji. Po przyjrzeniu si im albo je potpia jako co, co nie daje argumentacyjnej pewnoci, co, co jest tylko mg, a nie oczywistoci i pewnoci. Wtedy pojawia si rezygnacja. Albo siga do tych dowiadcze jako do rodka apelatywnego i nawouje, aby inni

7 starali si zobaczy to, co czego on sam dowiadcza. Ten apel kieruje rwnie do siebie, wtedy gdy jest zmczony spekulacj i poszukuje tzw. prawdziwego i bezporedniego dowiadczenia gbokiej natury wiata. Byo tak zawsze: Platon i mity, w. Augustyn i religijnie zaporedniczone dowiadczenie Boga, w. Tomasz i dowiadczenie Boga poprzez medytacyjne rozwaanie prawd metafizycznych i religijnych, Kartezjusz i dowiadczenie wewntrzne, w ktrym ujawnia si prawdomwno i dobro Boga, Pascal, ale te religijny Spinoza, Hegel zafascynowany dowiadczeniem rnorodnoci dziejw, Kant i gwiazdy, Fichte piszcy sonety, Heidegger nasuchujcy poetw, Wittgenstein mwicy o przeczuciu tego, o czym trzeba milcze, Jaspers - wzorcowo - mwicy o dowiadczeniach granicznych i o wierze filozofw, Husserl chccy bezporedniego dowiadczenia jako legitymizacji kadej tezy i zachwycajcy si pierwotnoci fenomenw itd. 2. Filozofia jako znajomo rzeczy boskich i ludzkich (pierwsza koncepcja - to filozofia teoretyczna, druga - to filozofia praktyczna). 3. Filozofia jako upodobnienie si do Boga (bo nasz rozum [nous] jest najbardziej podobny do Boga, a std poznanie teoretyczne jest take upodobnieniem si do Boga). 4. Filozofia jako meditatio mortis i jako wprawianie si do mierci - filozof pragnie mierci, bo wtedy nastpuje uwolnienie duszy od ciaa (Sokrates, Platon). 5. Filozofia jako sztuka sztuk lub jako nauka nauk - filozofia bada zasady innych nauk, jest metanauk. 6. Filozofia jako mio mdroci - mioci mdroci filozofia musi by na pocztku, bo nie mona si ni zaj nie dc do mdroci. Jako mio jest cigym deniem: zmierza do poznania tego, co ostateczne. 7. Filozofia jako destrukcja pretensji do wiedzy i jako poszukiwanie szczcia w obojtnoci (sceptycyzm, tzw. postmodernizm?). 8. Filozofia jako droga do mistycznego zjednoczenia si Bogiem lub z Jednoci, potem theurgia, ryty, uatwiajce to zjednoczenie. 9. Philosophia perennis - wiecznie trwajcy przekaz mdroci objawionej przez Boga , najpierw obecny w mitach, potem rozjaniony przez filozofi. 10. Filozofia jako rozwietlenie i czciowe uzasadnienie rozumowe praw objawionych, filozofia jako przygotowanie do przyjcia prawd objawionych. 11. Chrzecijastwo jako prawdziwa filozofia ono owieca nas wiatem prawdziwej mdroci (Abelard) 12. Filozofia jako ancilla theologiae, suebnica teologii, ale wiele jest filozofii w kadej dobrej teologii. 13. Filozofia jako nauka (ju nominalizmie Ockhama pojawia si idea unaukowienia filozofii poprzez ograniczenie spekulacji bez pokrycia) 14. Filozofia jako medycyna duszy, filozofia ma pociesza, leczy ze poczucia beznadziejnoci. 15. Filozofia jako krytyka zadaniem filozofii ma by krytyka, czyli ukazanie granic ludzkiego poznania (Kant). 16. Filozofia jako wiedza absolutna, mylenie filozoficzne albo osiga to, co absolutne, albo uczestniczy w rozwoju (logice) absolutu (Fichte, Schelling, Hegel). 17. Filozofia jako krytyka ideologii (Feuerbach, Nietzsche, marksizm itp.). 18. Filozofia jako nauka o naukach (filozofia jako ancilla scientiarum) (pozytywizmy).

8 19. Filozofia jako nauka cisa na fundamencie fenomenologii Husserl (zob. S. Judycki: Gbia i kontyngencja fenomenu). 20. Filozofia jako rozwietlenie egzystencji i jako apel o tzw. autentyczno istnienia (egzystencjalizmy). 21. Filozofia jako hermeneutyka: jedn zasadniczych cech czowieka jest zdolno do rozumienia, a zadaniem filozofii ma by hermeneutyka, czyli interpretacja tego rozumienia i jego wytworw (Heidegger). 22. Filozofia jako analiza, zamiast spekulacji wspczesna filozofia analityczna, ktra dy do ograniczenia spekulacji poprzez zwizanie filozofii z logik i z naukami (szczeglnie przyrodniczymi). 23. Filozofia jako geografia pojciowa: filozofia ma rekonstruowa tzw. schematy konceptualne (conceptual schemes), czyli podstawowy repertuar poj (kategorii), za pomoc ktrych ludzie odnosz si do wiata. 24. Filozofia jako zmaganie si z jzykiem, ktry miaaby by rdem metafizycznych bdw i nieporozumie. 25. Filozofia jako terapia: filozof traktuje problem filozoficzny tak, jak lekarz chorob, a wic dy do tego, aby ukaza pozorno tego problemu, aby go zlikwidowa, lecz nie rozwiza. VII. 1. 2. 3. 4. 5. Filozofia i tzw. zdrowy rozsdek

Czym jest zdrowy rozsdek? Przekonania zdroworozsdkowe Zdrowy rozsdek a naukowy obraz wiata Czy filozofia moe kwestionowa naukowy obraz wiata? Czy filozofia moe kwestionowa przekonania zdroworozsdkowe? VIII. Filozofia i nauki szczegowe

1. 2. 3. 4. 5.

Czy filozofia wpywa na nauki oraz czy nauki wywieraj wpyw na filozofi? Filozofia jako synteza wiedzy naukowej Filozofia jako analiza podstaw nauk Naukowy obraz wiata a tzw. pytania esencjalne Naukowy obraz wiata a stanowiska: sceptycyzmu, relatywizmu, idealizmu i teizmu IX. Filozofia i ideologia

1. Ideologizacja filozofii 2. Filozoficzno ideologii 3. Filozofia i dziaanie X. 1. 2. 3. 4. Filozofia i sztuka

Czy filozofia jest poezj pojciow? Wizja filozoficzna i wizja wiata ujawniajca si w wielkich dzieach sztuki Czym jest tzw. intelektualna naoczno (intelektuelle Anschauung) Kontemplacja filozoficzna a kontemplacja estetyczna XI. Filozofia i teologia

9 1. 2. 3. 4. 5. 6. Czym jest filozofia chrzecijaska? Wiara religijna i wiara filozoficzna Bg i pojcie absolutu Wiara i rozum - wiara i wiedza (fides et ratio i fides et scientia) Czy filozofia moe by fundamentem wiary religijnej? Czy efektem zajmowania si filozofi moe by kontemplacja tzw. prawd wiecznych XII. 1. 2. 3. 4. Czy istniej specyficzne metody filozoficzne, ktre byyby odrbne od innych metod poznawczych?

Pojcie metody naukowej Jakie metody uwaane s za metody filozoficzne? Czy filozofowanie wymaga odrbnej metody? Czy istnieje poznanie swoicie filozoficzne: metafizyczna? XIII. Filozofia i sens ycia

czy

zatem

istnieje

intuicja

1. Na pocztku naley odrni rne aspekty problemu sensu ycia: (a) ycie ma sens w subiektywnie, tzn. jest przeywane przez kogo jako wartociowe, jako zmierzajce do pewnego celu - taki kto jest zazwyczaj szczliwy (globalnie, cho nie zawsze, nie w kadym momencie swojego ycia); (b) ycie ma sens obiektywnie, tzn. kto jest nieszczliwy i uwaa swoje ycie za bezsensowne, yje w wyranej lub ukrytej rozpaczy, ale jego ycie i tak ma sens poniewa jest to sens, ktry si dopiero ujawni. 2. Sens ycia w znaczeniu internalnym, w znaczeniu wewntrz-wiatowym i sens ycia w znaczeniu pozawiatowym (eksternalnym). To drugie znaczenie sensu ycia jest najczciej kojarzone z jakim znaczeniem religijnym. 3. Sens ycia w znaczeniu ycia indywiduum i sens ycia w znaczeniu ycia gatunku (gatunku ludzkiego). 4. Sens ycia ludzi zdrowych cielenie i mentalnie a sens ycia osb upoledzonych, sabo rozwinitych mentalnie (duchowo), sens ycia dzieci wczenie zmarych, bardzo chorych itd. 5. Ten ostatni punkt wie si z pytaniem o to, co znaczy ycie: ycie w sensie tego, co znamy teraz , czy ycie w znaczeniu eksternalnym,: czy ycie aktualne (nawet niepene i okaleczone okolicznociami) posiada sens w znaczeniu eksternalnym (religijnym)? To jest rzadko zauwaany aspekt: czy ycie w wiecie, w jakiejkolwiek formie, ma sens, tzn. posiada donioso dla ycia w znaczeniu eksternalnym. Inaczej mwic, jest to pytanie o donioso indywidualnego losu dla ycia w znaczeniu eksternalnym. 6. Po tych wyznacznikach pytania o sens ycia uwagi oglniejsze: filozofia, ktra nie prbuje da odpowiedzi na pytanie o sens ycia nie jest warta zachodu. Ludzie odrzuc tak filozofi. Od samych pocztkw spekulatywna metafizyka bya poruszana przez spryn pytania o sens ycia i istnienia ludzkiego, jej gwn si napdow byo denie do odrzucenia hipotezy, e ycie ludzkie jest bez sensu. Zadaniem filozofii jest - pozytywnie patrzc - danie odpowiedzi na pytanie o sens ycia. Nie jest to zadanie drugorzdne, bo jaki sens ma filozofia naukowa,

10 analityczna, spekulatywna itd., jeeli ycie jest bez sensu. Jaki sens ma denie do prawdy (teoretycznej) w filozofii i poza ni, gdy ycie ludzie jest bezwartociowe obiektywnie? Gdybymy nawet rozwizali wszystkie doniose pytania filozoficzne, a nie rozwizali tych, ktre odpowiadaj na pytanie o sens istnienia w wiecie, to czy taka filozofia byaby warta zachodu? 7. Z drugiej strony sens ycia jest czym trans-filozoficznym: (a) filozofia moe (niekiedy) wskaza, jaki jest sens ycia, ale nie moe nikomu da dowiadczenia sensu ycia, to dowiadczenie o ile w ogle si pojawia jest zwizane z dowiadczeniami osobistymi, z osobistymi przekonaniami (egzystencjalnymi, religijnymi); (b) trans-filozoficzno sensu ycia polega te na tym, e filozofia jest elitarna dociera do maej iloci ludzi; (c) sens ycia jest trans-filozoficzny take dlatego, e filozofia moe odkry tylko oglne pojcie sensu ycia, nie moe wskaza jego szczegw, tzn. jeli ycie ma sens eksternalny - to tego sensu nie da si wskaza ani oglnie dla wszystkich, ani oczywicie dla kadego indywiduum z osobna. Jeeli jednak filozofowanie ma mie sens, to tak jak wszystko w yciu, musi mie sens dla danego indywiduum, w ramach jego indywidualnego ycia w znaczeniu internalnym i eksternalnym. Na czym to polega - to naley dopiero wykaza. 8. Jakie s argumenty na rzecz tego, e ycie nie ma sensu? Obojtno kosmosu: kosmos jako gigantyczna, regularnie zorganizowana maszyna nie potrzebuje nas, mgby funkcjonowa bez nas. Gdybymy przestali istnie nie uroniby ani jednej zy. Nie wida w nim adnego celu, do ktrego mgby zmierza, mimo e sam wydaje si by zorganizowany celowo. (std filozofie idealistyczne s bardziej sensorodne ni realistyczne, gdy te pierwsze antropologizuj w pewien sposb kosmos, podczas gdy te drugie czyni go zimn otchani, obojtn wobec czowieka). 9. Obojtno dziejw ludzkoci, ich bezcelowo. Nasze miejsce w dziejach wiata jako ludzkoci (gatunku) wydaje si by cakowicie przypadkowe, ale te nasze indywidualne miejsce w dziejach nastpujcych po sobie generacji ludzkich te wydaje si cakowicie przypadkowe. Dzieje ludzkoci nie wykazuj adnego takiego sensu, ktry by usprawiedliwia dziaania indywiduw, ich powicenie lub win, nie wykazuj takiego przebiegu, ktry by wskazywa na to, e poszczeglne myli, dziaania poszczeglnych indywiduw przyczyniaj si do sensu caoci tego procesu i do jego celu. A nawet gdyby tak byo, to czy powicilibymy si dla dobra ludzkoci w znaczeniu bezosobowego celu? Moe tak ale ukrycie czulibymy, e to nie moe by cel wyczerpujcy nasze indywidualny los. 10. Obojtno wartoci: istniej takie koncepcje, e ycie ma sens jako denie do realizacji obiektywnie istniejcych wartoci (moralnych i innych), i e to wystarcza (nawet gdy dzieje ludzkoci nie maj adnego celu). Wartoci jednak s obojtne wobec nas, jakkolwiek dane indywiduum wypenioby swoje ycie wartociami, to i tak wraz z jego mierci jego sensowne w tym znaczeniu ycie, ycie pene wartoci, byoby wartociowe tylko w sposb ograniczony i sensowne w sposb ograniczony. 11. Obojtno wspistnienia: ycie ma sens wtedy, gdy moemy by niekiedy zobaczeni przez drugich, jako docenieni, akceptowani, kochani

11 itd. ale w rzeczywistoci wspistnienie ludzkie jest ograniczone nie tylko mierci, ale te mijaniem si osb: ile jest osb, ktrych nikt nigdy nie zobaczy, nie doceni, ile jest mijania si w yciu osb, ktre s potencjalnie nieskoczonymi podmiotami rnych wartoci i relacji. 12. Z takich to powodw mona twierdzi, e ycie nie ma sensu. Makbet mwi, e ycie to walking shadow, e jest opowiadaniem szaleca penym zgieku i wrzawy. ycie zatem byoby nicoci, ktra rozpywa si w poszczeglnych jego chwilach. Nie daje si podda wewntrznej organizacji, planowi, bo pene jest nie dajcych si przewidzie zdarze, koczy si, nie dajc si przewidzie, mierci, ktra niszczy wszelkie plany. ycie, ktre miaoby sens, nie pytaoby o ten sens. Wchodzimy w ycie nie wybierajc wasnej indywidualnoci, wasnych zdolnoci, miejsca w dziejach i wychodzimy z niego w chwili, ktrej si nie spodziewamy. W miar starzenia sabn nasze zdolnoci, pami, sia yciowa, sabnie nie tylko ciao, ale i nasz duch, przemiany obyczajowe powoduj alienacj ludzi, ktrzy yj dugo, zaczynaj oni czu si obco w nie swoich ju czasach. Najszlachetniejsze czyny ulegaj zapomnieniu, a najszlachetniejsze przedsiwzicia s niszczone przez przeciwnoci losu i innych ludzi. ycie nie moe mie wycznie sensu jako powicenie si dla ludzkoci, czy nawet tylko dla wasnych bliskich lub dzieci bo gdyby cay sens ycia kadego indywiduum mia sens tylko w powiceniu si dla innych, to ycie adnego indywiduum nie miaoby sensu. 13. Wobec tego absurdu ycia A. Camus znalaz rozwizanie: tym rozwizaniem jest rewolta (bunt): buntujc si przeciwko absurdowi ycia, indywiduum ma szans znale swoje przeznaczenie i swj sens. Przykadem jest Syzyf, z ktrego kary ma wypywa dla nas pozytywne zadanie yciowe: La lutte elle-mme vers le sommets suffit a remplir un coeur dhomme. Il faut imaginer Sisyphe hereux ( Le mythe de Sisyphe, Paris 1942, s. 168), to znaczy, Sama walka wystarczy aby, wypeni serce czowieka. Wyobramy sobie Syzyfa szczliwego. Ale gdy przedstawimy sobie Syzyfa szczliwego, niejako spenionego w swojej wiecznej walce i w wiecznym buncie to czy jest to obraz sensu ycia, czy te raczej obraz strasznej aberacji? Podobnie pisa Nietzsche: stawiaj sobie samemu cele, wysokie i szlachetne cele - i zgi realizujc je. 14. ycie jest bez sensu, jak twierdzi wspczesny filozof Th. Nagel, jest ono absurdem, poniewa istnieje pknicie pomidzy powag, z jak podchodzimy do naszych codziennych, partykularnych de, a obojtnoci kosmosu, brakiem znaczenia tych de w skali kosmicznej. Istnieje pknicie pomidzy ludzk perspektyw subiektywn, w ramach ktrej przykadamy wag do naszych de i ich nicoci z perspektywy obiektywnej (kosmicznej). 15. Nie jest tak, jak twierdz niektrzy filozofowie, e ycie wieczne automatycznie czyni ycie (doczesne) sensownym, nadaje mu sens (o czym si czsto zapomina). Jeeli mier miaaby czyni ycie bez sensu, to w jaki sposb zaoenie przeciwne, tzn. zaoenie, e ycie bdzie trwao bez koca moe zmieni t sytuacj? W jaki sposb ycie bez koca moe nada sens takiemu yciu? Gdybymy yknli piguk szczcia w yciu skoczonym i byli szczliwi to wydaje si, e i tak takie ycie byoby bez sensu, gdy to szczcie skoczyo si. Gdybymy j yknli na wieczno, to mielibymy do czynienia z indywiduum szczliwym

12 wiecznie - ale czy takie ycie miaoby sens? Wydaje si, e nie, gdy sens ycia nie moe by czym tylko subiektywnym, eby by sensem ycia, musi istnie te sens obiektywny, tzn. niezaleny od tego, jak czuje si dane indywiduum. Dopiero wtedy, gdy ycie jest sensowne w znaczeniu subiektywnym, tzn. jest odczuwane jako sensowne i jednoczenie gdy jest sensowne w znaczeniu obiektywnym - wtedy jest sensowne po prostu, lecz oczywicie pozostaje pytanie, czym jest sensowne ycie w znaczeniu obiektywnym 16. Dzisiejsza filozofia jest zdominowania przez prby pokazania, jak ycie moe by sensowne w znaczeniu subiektywnym. Wynika to z procesu sekularyzacji, wiadomego dystansu wobec perspektywy religijnej, czy nawet z trudnoci zrozumienia, jaki sens mogoby mie ycie wieczne. W zwizku z tym mwi si dzisiaj o sensie ycia jako o samoksztatowaniu si, jako o samowiadomoci, samoocenie i jako o produktywnym ksztatowaniu siebie. Sens ycia miaby wic polega na realizacji postawionych sobie samemu celw, ktre s stawiane samowiadomie, w wyniku realistycznej oceny wasnych moliwoci. Wida jednak, jak sdz, e te wszystkie warunki mog by spenione, a i tak ycie, ktre koczy si mierci, musi by przerwaniem tej dziaalnoci. Co wicej, gdyby nawet takie podejcie moliwe byo do realizacji przez nieskoczony czas, to i tak pitrz si trudnoci. Czy mona siebie ksztatowa przez nieskoczony czas? Czy ma sens ksztatowanie siebie przez nieskoczony czas w wietle postawionych sobie celw? Mona to skwitowa tak: wieczno to za mao, aby uczyni ycie sensownym, a tym bardziej ta krtka chwila, ktr nazywamy wiatem. Co gorsza, istniej miliony ludzi, dla ktrych z ronych powodw taki sens ycia nie jest dostpny: osoby upoledzone, dzieci, ktre wczenie zmary, ludzie, ktrzy yli i yj w trudnych okolicznociach itd. 17. Pytajc o sens ycia, naley postawi poprzeczk jak najwyej, gdy inaczej cay dyskurs skoczy si albo na tezie, e mamy si w nieskoczono samoksztatowa, albo na tezie, e ycie caych mas ludzkich, faktycznie niezdolnych do tego samoksztatowania si byo i jest bez sensu. Nie pomog te takie recepty jak ta, e ycie jest wtedy sensowne, gdy jest ksztatowane przez spontaniczno i instynkt, e ycie ma sens, gdy jest ksztatowane przez wolne decyzje, e pytanie o sens ycia jest wyrazem psychicznej i fizjologicznej saboci, tzn. gdybymy byli w tych aspektach silni, to nie pytalibymy o ten sens i ylibymy szczliwie, tzn. zgodnie z natur (jak np. mode koty). To s recepty zupenie nieadekwatne w stosunku do prawdziwej natury czowieka. 18. Z powyszych uwag, chciabym wycign nastpujce wnioski. (A) Sens ycia musi by eksternalny w stosunku do naszego ycia teraniejszego, eby to ycie teraniejsze miao sens. Ale nie chodzi tu o subiektywny sens ycia subiektywny ycia teraniejszego (sens bezporednio odczuwany). ycie teraniejsze moe by odczuwane jako bezsensowne, albo w ogle mog si takie myli na temat sensu ycia nie pojawia - a mimo to ycie moe mie w sens eksternalny. (B) Sens ycia w znaczeniu eksternalnym, tzn. przekraczajcym ycie teraniejsze, musi dotyczy wszystkich indywiduw, niezalenie od dugoci ich ycia, stopnia samowiadomoci, zdolnoci itd.

13 (C) Sens ycia w znaczeniu eksternalnym nie moe polega na kontynuacji takiej formy ycia, jak prowadzimy, przez nieskoczony czas; sens ycia w znaczeniu eksternalnym musi polega na przemianie, transfiguracji. (D) Aby ycie miao sens, cae ycie teraniejsze, niezalenie od jego sposobu odczuwania, wszystkie zdarzenia z tego ycia musz mie znaczenie dla sensu ycia w znaczeniu eksternalnym. (E) Transfiguracja, ktr tu mam na myli, musi niejako reinterpretowa wszystkie te zdarzenia tak, aby uzyskay posta prostej jakoci, ktra staje si punktem wyjcia ycia przyszego. Namiastk takiej transformacji moe by przypomnienie, ktre syntetycznie zbiera i reinterpretuje to, co kiedy byo, czego sami niegdy dowiadczylimy, np. wspomnienie zabawek z dziecistwa i domu rodzinnego jest syntetyczn jakoci, ktr dzisiaj widzimy i interpretujemy inaczej ni wtedy, gdy bylimy dziemi. By moe wystarczy tu jedno wspomnienie, a nawet jedno mgliste simplex apprehensio, ktre z krtkiego ich ycia pozostaje w pamici maych dzieci. (F) Sens ycia w znaczeniu eksternalnym musi by adekwatny w stosunku do charakteru podmiotowoci czowieka. Podmiot ludzki posiada struktur refleksywnej transcendencji, to znaczy kad dan przyjmuje i jednoczenie j przekracza, ale te kada dana buduje go w jaki sposb. W ten sposb podmiot jest tym, ktry niejako od razu celuje w to, co bezwarunkowe. adna skoczona tre, ktr asymiluje, nie jest w stanie go wypeni, poniewa zawsze j przekracza. Tylko to, co bezwarunkowe, moe sprosta takiej refleksywnej transcendencji. Std sens ycia moe polega tylko na wspistnieniu z innymi takiego rodzaju podmiotami. adne dekoracje, aden wiat, jakkolwiek uformowany nie jest w stanie sprosta refleksywnej transcendencji, ktr jest czowiek. Sens ycia moe polega tylko na transfiguracji i na osobowym wspistnieniu wieloci refleksywnych transcendencji. ycie teraz ma sens o tyle, o ile jest wstpem (pierwszym dniem wiecznoci) do takiej formy istnienia. (G) Dogmat trynitarny wyraa (oprcz innych rzeczy), jak sdz, rzeczywisto wspistnienia podmiotw jako refleksywnych transcendencji. Nie jest to nuda nieskoczonego istnienia, lecz ciga wymiana, wzajemne odzwierciedlanie si podmiotw. Tre tego odzwierciedlania si jest dla nas teraz zakryta, ale nie jest to zjawisko a tak tajemnicze, jak mogoby si wydawa. Istniej tego namiastki teraz: wspistnienie osb komentujcych pojawienie si burzowej chmury, czy narodziny dziecka, osb widzcych to samo z rnych stron itd. Ta wsplnota jest wieloci odzwierciedlajcych si wzajemnie punktw widzenia. To nigdy nie da si wyczerpa i zawsze bdzie rdem nowoci. W tym znaczeniu mona filozoficznie interpretowa sens ycia jako ogldanie twarz w twarz, czy te sens ycia jako wspistnienie z Bogiem. To nie jest jednak dowd istnienia Boga bo tu chodzi wycznie o eksplikacj warunkw sensu ycia. XIV. Co moe oznacza formua: filozofia jako droga ycia? 1. Przez drog ycia naley rozumie wybr podstawowego nastawienia do wiata i ludzi. Ten wybr nie musi by wyrany, tzn. nie musi by uwiadomiony jako odrbna decyzja, moe si ksztatowa w toku ycia. Moe

14 to by wybr ukryty, tzn. taki, w ktrym jednostka nie uwiadamia sobie wyranie, e decyduje si na co odmiennego od tego, co dotychczas robia. Nie musi to by wybr, ktry ksztatuje dugie ycie, moe to by wybr pod koniec ycia, w pnym wieku lub ledwie przed mierci. Jako moliwe drogi ycia chciabym wymieni trzy: egoistyczn, demoniczn i duchow. W ramach pierwszej drogi ycia jednostka dy za wszelk cen do utrzymania swojej osoby w aspekcie materialnym i spoecznym (moe si powica dla innych lub dla spoeczestwa, lecz zawsze chodzi tylko o jej obraz w oczach innych i o posiadanie dbr). Droga demoniczna polega na wiadomym wyrzdzaniu za ze wzgldu na przyjemno, ktr sprawia wyrzdzanie za innym. Duchowa droga ycia jest deniem do wartoci pozytywnych ze wzgldu na nie same. T drog ycia mona okreli jako aksjologiczn duchowo. Jednostka duchowa dy do oddania sprawiedliwoci wszystkiemu co pozytywnie wartociowe, lecz nigdy nie dy do posiadania. Filozofowanie jest - moe by jedn z bardzo wielu postaci takiej formy ycia, jedn z postaci aksjologicznej duchowoci. Jednostk egoistyczn charakteryzuj bezduszno skrpowanie, sztywno. Jednostk demoniczn charakteryzuj skryto, raptowno, nuda i beztreciowo. Jednostk yjc duchowo charakteryzuj pierwotno, spontaniczno i powaga. [Por. S. Judycki, Dlaczego filozofia jest trudna?, w: Przegld Filozoficzny 4(40) 2001, s. 153-167]. We wszystkich wprowadzeniach do filozofii podaje si, e zgodnie z greck etymologi tego sowa filozofia to umiowanie mdroci. Sowo mdro brzmi jednak dzisiaj prawie cakowicie staromodnie i nawet do pewnego stopnia dziwacznie, gdy zastosujemy je w jzyku codziennym mwic o kim - to mdry czowiek. Co wicej, nawet filozofowie, ktrzy czasami odnosz si do tego pojcia, znajduj si w pewnym zakopotaniu, bo wydaje si, e trudno jest poda takie znaczenie mdroci, ktre znajdowaoby oddwik u wspczesnego czowieka (a myl, e i ludzie z dawniejszych czasw te nie byliby atwymi odbiorcami filozoficznych okrele mdroci). Przyczyn tego zakopotania jest chyba to, e podawane okrelenia mdroci s a tak dalekie od potocznych skojarze wizanych z tym sowem. Gdy Arystoteles czy mdro z teoretyczn kontemplacj, to taka sytuacja wydaje si by zarezerwowana dla niewielu, a co gorsza rodzi si podejrzenie o kontemplacyjne samozadowolenie i oddalenie od ycia. Gdy w. Tomasz z Akwinu mwi, e Sapientia in cognitione altissimarum causarum consistit , to te jest to raczej elitarystyczne okrelenie. By moe poznanie ostatecznych przyczyn naley uzna za mdro, lecz jest to rzecz dostpna dla bardzo maej iloci ludzi. Gdy Kant twierdzi, e mdro jest zgodnoci midzy wol a jej celem ostatecznym, ktrym jest najwysze dobro, to i tu nie mona negowa, i ycie w takiej zgodnoci zasuguje na nobliwe okrelenie mdroci, lecz jednoczenie i takie nadanie znaczenia temu sowu stosunkowo mao ma wsplnego z potocznymi skojarzeniami na ten temat. Chciabym najpierw stwierdzi rzecz prawie oczywist, po pierwsze, e studiowanie filozofii nie musi dawa mdroci, a take, i zajmowanie si filozofi nie jest z pewnoci jedynym sposobem pozyskania tej cechy. Po drugie, rwnie traktuj jako oczywiste, e mdro nie jest posiadaniem duej iloci informacji na wiele tematw, ani te zdolnoci do szybkiego wgldu intelektualnego w rne stany rzeczy. Nie jest te, jak sdz, dowiadczeniem

2.

3.

4.

5.

15 yciowym, przez co rozumie si najczciej znajomo ludzkich charakterw i ludzkich zachowa. To okrelenie jest zbyt wskie i zbytnio zblia mdro do yciowego sprytu. 6. Czym zatem jest mdro? Jest ona raczej darem ni czym, co mona osign wysikiem. Jest zdolnoci do widzenia wartoci we wszystkich rzeczach, w tych wielkich, w tych mniejszych i w tych cakiem maych. Polega na umiejtnoci rozpoznania i docenienia wszystkiego tego, co jest pozytywnie wartociowe. Mdro jest zatem czym, co w argonie filozoficznym mona by nazwa aksjologiczn, a szczeglnie etyczn duchowoci. Jako taka wystpuje w rnych postaciach u tych, jak sdz, wielu ludzi, ktrzy potrafi y dostrzegajc peni i bogactwo wiata. Negatywnie patrzc, wymaga wyzbycia si egocentryzmu, a pozytywnie jest zdolnoci do aksjologicznego wgldu we wszystkie sytuacje i stany rzeczy. Posiadaj ja ludzie proci i ludzie, jak si tego raczej nie mwi, bardziej skomplikowani. Filozofowie i tu s w niewygodnej sytuacji, gdy ich zajcie utrudnia raczej zdobycie mdroci w sugerowanym znaczeniu. Wspomniana poprzednio pozycja niezaangaowanego obserwatora, ktrej wymaga filozofowanie, odciga od wartociowoci wiata, sytuuje filozofa w roli znawcy wszelkich teorii, co prowadzi do egocentrycznej zarozumiaoci (czsto jest ona prawie nie uwiadamiana). Znajomo wielu teorii, jak mgby kto jednak zareagowa, powinna prowadzi raczej do skromnego wiem, e nic nie wiem, ni do egocentrycznej zarozumiaoci, lecz, jak wiadomo z praktyki ludzkiej duchowoci, skromno i zarozumiao yj czsto spokojnie obok siebie. Ewangeliczne dziecictwo jest metafor mdroci dlatego, e dzieci maj spontaniczn tendencj do zachwycania si rnorodnoci i bogactwem otaczajcego nas wiata. A do tego znajomo teorii filozoficznych jest raczej przeszkod ni pomoc. Ale, optymistycznie patrzc, filozofia ma by przecie wanie mioci mdroci, a mio jest w pewnym aspekcie cigym deniem do tego, co wyej wartociowe, a wic i mdro, cho trudna, nie musi by filozofom odmwiona. 7. A jednak, aby dokona zwrotu w intuicjach filozoficznych dotyczcych mdroci, i mdro rozumian jako aksjologiczna duchowo co czy z wieloma poprzedzajcymi j interpretacjami, interpretacjami uznanymi tu przed chwil za elitarystyczne. Czy bowiem dostrzeganie wartoci we wszystkim nie czy si z kontemplacyjnym zwrotem ku najwyszym ideom, z przeczuciem ostatecznych przyczyn, czy z antycypacj bezwzgldnego dobra. 8. Filozofia jest poszukiwaniem tego, co bezwzgldne, absolutne, jest poszukiwaniem Boga dlatego, e refleksywna transcendencja, ktr jest czowiek, przekracza kad skoczon tre i celuje w to, co bezwzgldne i absolutne. Filozofia i filozofowanie nie s w tym poszukiwaniu w adnym znaczeniu uprzywilejowane, gdy wszystkie formy aksjologicznej duchowoci s takim poszukiwaniem i deniem. Gdy kto yje w dwch pozostaych formach ycia, tzn. egoistycznej lub demonicznej, zasania sam sobie swoj prawdziw natur. Filozofia jako droga ycia jest tylko jedn z form denia do tego, co bezwarunkowe i nawet ci - nieliczni - filozofowie, ktrzy teoretycznie neguj istnienie takiej drogi ycia i takiego celu, te do niego d chyba e zasoni sobie ten cel przyjmujc postaw egoistyczn lub demoniczn. Z punktu widzenia ostatecznego sensu ycia, ktrym jest transfiguracja i wspistnienie wieloci refleksywnych transcendencji, filozofia jest tylko jedn z form denia do tego celu. Nie tyle liczy si wic tre danej

16 filozofii, co postawa za ni ukryta. Z punktu widzenia celu ostatecznego filozofowanie moe by tylko jednym ze skadnikw trzech podstawowych drg ycia. Punktu widzenia transfiguracji, o ktrej tu mowa, treci filozoficzne, jak wszystkie inne treci ycia, stan si tylko wspomnieniem zabawek z dziecistwa.

You might also like