You are on page 1of 18

http://www.mpp.org.pl/20/20_4.

html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.

Powrót Drukuj

Iran jako mocarstwo regionalne

Od 2,5tys lat w stosunkach międzynarodowych na Bliskim


Wschodzie czynnikiem dominującym był i pozostaje Iran. W epoce
panowania dynastii Achemenidów Persja uzyskała status mocarstwa
kontrolując manu militari przestrzeń geopolityczną od Egiptu do
Indii. Kiedyś w Persepolis, Suzie, Pasargadae i Ktezyfoncie a później
w Teheranie podejmowane były decyzje współkształtujące dzieje
powszechne. Jak będzie w XXI wieku? Iran dysponujący arsenałem
nuklearnym to jedno z największych wyzwań dla globalnego
bezpieczeństwa. Rozwiązanie tego problemu wymaga synergii wielu
podmiotów: Iranu, Stanów Zjednoczonych, Rosji, Unii Europejskiej i
Organizacji Narodów Zjednoczonych. Ewentualny atak prewencyjny
na Teheran byłby katastrofalnym scenariuszem nie tylko dla układu
regionalnego lecz dla całego świata. Pogłębiłby antagonizm między
Iranem a Zachodem oraz wzmocnił aspiracje państwa do rozwijania
technologii atomowej. Bombardowania instalacji nuklearnych
utwierdzą władze w Teheranie w przekonaniu o konieczności
posiadania własnych sił uderzeniowych.

I Od Achemenidów do ajatollahów.

Iran wywodzi swą nazwę od indoeuropejskiego ludu Ariów. Plemiona


te zamieszkujące olbrzymie przestrzenie nizin nadkaspijskich ok.
1500r p.n.e. rozpoczęły długotrwałą migrację. Wyraźna była od
początku dychotomia kierunków wędrówki. Część skierowała się na
półwysep Dekan wypierając tubylczą ludność drawidyjską oraz
instalując nowy, hierarchiczny system społeczno-polityczny.
Pozostali obrali kierunek południowo-zachodni na obszar Wyżyny
Irańskiej podbijając miejscową ludność ok. 1200r p.n.e. Medowie
osiedlili się w zachodniej części Wyżyny w pobliżu posiadłości Asyrii.
Persowie zajęli ziemie nad Zatoką sąsiadując z wysoko rozwiniętą
cywilizacją Elamu. Konfrontacja koczowniczych ludów aryjskich z
wyższymi kulturami Mezopotamii była impulsem procesów
asymilacyjnych. Medowie i Persowie zaczęli prowadzić osiadły tryb
życia wzbogacając i przetwarzając na zasadzie kulturowej syntezy
zastane ośrodki cywilizacji.3 Geopolitycznym produktem tych
procesów było Imperium Perskie, które od VI do IV wieku p.n.e.
stanowiło największą potęgę starożytnego Wschodu.

Spośród etnosów i subetnosów aryjskich osiadłych w Iranie


(Persowie, Medowie, Baktriowie, Partowie i Sogdowie) jako pierwsi
na czoło wysunęli się Medowie.4 Czynnikiem przyspieszającym
proces krystalizacji i rozwoju państwa medyjskiego na początku VII
wieku p.n.e. było ciągłe zagrożenie ze strony Asyrii.5 Początkowo
Asyryjczycy górowali militarnie i odnosili sukcesy. W jednej z bitew
poległ król Medów Dajaukku. Supremacji Niniwy nie przezwyciężył
też Fraortes. Dopiero jego następca Kyaksares skutecznie
przeciwstawił się hegemonii Asyrii i po zajęciu Niniwy w 612r p.n.e.
na trwale zatrzymał ekspansję tego państwa. Medowie po uporaniu
się z najgroźniejszym sąsiadem rozpoczęli walkę z Babilonią. W

1 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
585r. p.n.e. nad rzeką Halys doszło do zażartej bitwy, która
znacznie osłabiła adwersarzy. Długoletnie i wyczerpujące wojny
stanowiły ogromny wysiłek dla młodego organizmu geopolitycznego
jakim było państwo medyjskie. Wykorzystali to Persowie osiągając w
VI wieku p.n.e. dominującą pozycję na obszarze Wyżyny Irańskiej i
Mezopotamii. 6 Armia perska dowodzona przez Cyrusa Wielkiego
(558-529p.n.e.) z dynastii Achemenidów pokonała wojska króla
Medów Astiagesa w 550r p.n.e. W ciągu niespełna 25 lat Cyrus stał
się najpotężniejszym władcą starożytnego Wschodu. Jego następca
Kambizes II (529-522p.n.e.) rozszerzył granice Imperium na Egipt
zajęty w 525r p.n.e. Persja rozciągała się teraz od Nilu na zachodzie
po Indus na wschodzie. Od Morza Aralskiego na północy po Morze
Arabskie na południu.7 Olbrzymie terytorium państwa
zorganizowane było pod względem administracyjnym na 20
satrapii.8 Każda satrapia zobowiązana była płacić określoną ilość
talentów srebra jako należność podatkową. Z wszelkich ciężarów
fiskalnych zwolniony był okręg Persji. Imperium będące
konglomeratem rożnych narodów, kultur, języków i religii zagrożone
było ciśnieniem dążeń separatystycznych i odśrodkowych. Starał się
temu zapobiec Dariusz I (522-485p.n.e.). Innowacją w stosunku do
jego poprzedników była liberalizacja metod eksploatacji
ekonomicznej podbitych ludów i prowincji. Dariusz I popierał ideę
tolerancji religijnej. W ten sposób Persja broniła wewnętrznego ładu
swego imperium zagrożonego tendencjami separatystycznymi.
Należy podkreślić, że w epoce starożytnej Babilonia, Asyria bądź
Egipt prowadziły o wiele bardziej bezwzględną politykę w stosunku
do zajętych obszarów. O rozwoju i potędze Persji jako mocarstwa
Wschodu świadczyły też reformy gospodarcze wprowadzone przez
Dariusza I zwłaszcza w kwestiach podatkowych i monetarnych.
Symbolami Imperium były stolice i główne miasta: Persepolis,
Pasargadae i Suza pełne monumentalnych gmachów, obiektów
państwowych i miejsc kultu religijnego. Persja słynęła też z dobrej i
nowoczesnej sieci dróg łączącej największe ośrodki urbanistyczne.
Słynny był szlak z Suzy do Sardes. Wyższość Persów nad innymi
państwami starożytnymi przejawiała się również w dziedzinie
osiągnięć militarnych. Irańczycy po mistrzowsku posługiwali się na
polu walki oddziałami bardzo mobilnej konnicy, rydwanów
pełniących rolę masy przełamującej oraz świetnie wyszkolonych
łuczników z ,,gwardii nieśmiertelnych”. Królowie perscy po zdobyciu
dominium nad starożytnym Wschodem skierowali swoją ekspansję
na Grecję. Kserkses (485-465p.n.e.) zorganizował wyprawę w 490r
p.n.e. (bitwa pod Maratonem) i 480r p.n.e. (bitwy pod Termopilami,
u przylądka Artemizjon, pod Salaminą i pod Platejami). Grecja i
Persja jeszcze raz stanęły naprzeciw siebie w krwawej konfrontacji w
IV wieku p.n.e. w czasie wojen Aleksandra Macedońskiego.
Niepokonana w ówczesnym świecie armia grecko-macedońska
złamała potęgę wojsk perskich króla Dariusza III Kodomanusa.
Bitwy nad rzeką Granik (334), Issos (333) i Gaugamelą (331)
doprowadziły do upadku mocarstwowej pozycji Persji. Starożytny
Wschód wszedł w epokę supremacji Hellenów. Z rozkazu Aleksandra
Macedońskiego spalono pałac Kserksesa w Persepolis.9

Po śmierci władcy Greków i Macedończyków w 323r p.n.e. ogromne

2 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Imperium, które stworzył uległo dezintegracji i dostało się pod
panowanie tzw. diadochów.10 Persję otrzymał w zarząd Seleukos.
Monarchia Achemenidów zmiażdżona w wojnie z Grekami ulegała
kolejnym katastrofom w wyniku wewnętrznych walk i tarć w łonie
uniwersalistycznego państwa hellenistycznego. Powolny renesans
polityczno-gospodarczy Persji nastąpił za panowania partyjskiej
dynastii Arsacydów (240p.n.e. – 226n.e). Pod rządami wybitnych
władców Mitrydatesa I i Mitrydatesa II obalono narzucony i obcy
reżim Seleucydów. Ekspansja państwa partyjskiego na zachód
doprowadziła do długoletniej konfrontacji z Rzymem. Starcia z
potężnym cesarstwem wykrwawiły Partów. Wykorzystali to
Persowie. Ardaszir syn Sasana pobił wojska ostatniego władcy
partyjskiego Artabana V dając początek nowej dynastii Sasanidów
(226-652). Rozpoczęła ona proces odbudowy Imperium
Achemenidów i ponownego wprowadzenia Iranu do koncertu
mocarstw Wschodu.11 Za panowania następcy Ardaszira Szapura I
(242-272) Persowie zadali Rzymianom druzgocące klęski. W walce
zginął cesarz Julian, do niewoli dostał się cesarz Walerian.
Mocarstwową pozycję państwa sasanidzkiego zdołali utrzymać
kolejni władcy: Szapur II (309-379) i Jezdegerd (399-420). Do
szczytu potęgi doprowadził Persów Chosroes I Anuszirwan
(531-579). Rozszerzono terytorium państwa aż po Jemen.
Przeprowadzono wiele forsownych reform, które wpłynęły
stymulująco na ogólny rozwój. Należy tu wymienić reformę
wojskową, administracyjną i podatkową.12 W epoce sasanidzkiej
kultura perska przeżywała apogeum swojego rozkwitu kulturowego.
Szczególne osiągnięcia nastąpiły w dziedzinie literatury, architektury
i sztuki. Nastąpiło też upowszechnienie w cesarstwie
zoroastrianizmu.13

Upadek Cesarstwa Sasanidów spowodowany był ekspansją Arabów


w VII wieku. Plemiona beduińskie pojawiły się nagle na areopagu
dziejów powszechnych niesione energią i egzaltacją nowej wiary.
Wojska muzułmańskie miały bardzo ważny choć nie materialny oręż
– sztandary proroka. Agresja Arabów zabarwiona była silnym
prozelityzmem. Na drodze do zwycięstwa islamu stały dwie potęgi:
chrześcijańskie Bizancjum oraz zoroastriańskie Cesarstwo
Sasanidów. W 636r bitwa pod Jarmuk przesądziła o ostatecznym
zwycięstwie Arabów nad Grekami. W tym samym roku doszło do
decydującego starcia z armią sasanidzką. Pod Kadisijją wojska
perskie zostały rozbite przez oddziały arabskie. Stolica państwa
Ktezyfont znalazła się w rękach wroga. Cesarstwo Sasanidów nie od
razu uległo islamizacji. Jeszcze przez długie stulecia stare wierzenia
zachowały się wśród ludu. Dopiero w czasie panowania dynastii
Safawidów (1501-1732) Iran stał się główną twierdzą szyizmu.14 W
potocznym wyobrażeniu to Persowie kojarzeni są z tym odłamem
islamu. Nie do końca odpowiada to prawdzie historycznej. Szyizm
ukształtował się w VII wieku wśród plemion arabskich. Dopiero w
XVI wieku islam w Persji stał się oficjalną religią państwową. Dzisiaj
90% Irańczyków to szyici a takie miasta jak Qom, Meszhed, Isfahan
i Teheran są przewodnimi centrami teologicznymi.15

W XVIII wieku nasiliły się problemy w stosunkach bilateralnych z

3 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
państwami ościennymi oraz konflikty wewnętrzne. Władca Persji
Nadir-szach chcąc rozszerzyć granice państwa prowadził wiele
wojen. W l. 1736-39 jego wojska wyprawiły się do Indii dokonując
rzezi na ludności Dehli. W l. 1739-41 przedsięwziął wyprawy do
Sindu, Buchary i Chorezmu. W okresie 1743-45 walczył z Turcją o
hegemonię w Mezopotamii. Ogromny wysiłek militarny dodatkowo
obciążył i tak dotknięte pauperyzacją społeczeństwo perskie. Masy
ludowe coraz częściej zrywały się do buntu. Nadir-szach
odpowiedział krwawymi represjami. Zaostrzyło to konflikt
wewnętrzny w państwie. W 1744r szach został zabity przez
przeciwników politycznych. Od 1796r władzę w Persji przejęła
dynastia Kadżarów.16
W XIX wieku zaczęła się gra mocarstw o wpływy w Persji. Państwo
to miało kluczową pozycję strategiczną. Rosja chcąc rozszerzyć
swoje posiadłości na Zakaukaziu wchodziła w konflikt z Iranem.
Petersburgowi zależało również na geopolitycznym zabezpieczeniu
się od strony Turcji. Anglia chcąc zapewnić bezpieczeństwo własnym
koloniom w Indiach pragnęła dobrych stosunków z Iranem lub jego
wasalizacji. Persja i Afganistan stanowiły swoistą bramę do Indii.17
Sojusz z Persami był w interesie Francji. Napoleon zamierzał uderzyć
na Indie wspólnie z Iranem osłabiając w ten sposób Wielką Brytanię.
Obszarem gdzie krzyżowały się interesy Anglików i Persów był
Afganistan. W 1856r Teheran wykorzystał zaangażowanie Anglików
w wojnie krymskiej 1853-56 i wysłał swoje oddziały do Heratu. W
odpowiedzi Londyn podjął kroki odwetowe. W 1857r podpisano w
Paryżu traktat, który zobowiązywał Persów do wycofania swoich
wojsk z Afganistanu i wyrzeczenia się w przyszłości wszelkich
roszczeń do tego kraju.
Stopniowo Iran pogrążał się w politycznej i ekonomicznej zależności
od mocarstw europejskich. Zauważalny był zwłaszcza protektorat
angielski i rosyjski. Brytyjczycy otrzymali w l. 1862-74 koncesję na
wybudowanie linii telegraficznych umożliwiających łączność między
Londynem a Indiami. Liniami tymi zarządzali Anglicy korzystając z
prawa eksterytorialności. W 1889r Wielka Brytania uzyskała
pozwolenie na zorganizowanie Banku Emisyjnego, stworzenie
żeglugi na rzece Karun, zakup, przerób i sprzedaż tytoniu oraz
wyłączną eksploatację złóż ropy naftowej. W procesie stopniowej
wasalizacji Iranu konkurentką Anglii była Rosja. Petersburg bardzo
szybko wygospodarował sobie własną strefę wpływów. Już w 1879r
w stolicy Persji szkolona i dowodzona przez oficerów carskich
Brygada Kozacka – najnowocześniejszy i najlepiej wyposażony
oddział w armii szacha Nasir ad-Dina. W 1890r rosyjski
przedsiębiorca Polakow założył w Teheranie Dyskontowo-
Pożyczkowy Bank Persji.18 Symbolem perfidii Anglii oraz Rosji w
stosunku do Persji było wspólne stanowisko w sprawie
uniemożliwienia budowy w Iranie linii kolejowych. Petryfikacja
niedorozwoju gospodarczego ułatwiała prowadzenie polityki
podporządkowania tego państwa.

Uzależnienie od obcego kapitału, zastój ekonomiczny oraz konflikty


wewnętrzne osłabiły pozycję szacha Nasira ad-Dina. Wzrósł ferment
społeczny. Ludność domagała się reform i większej partycypacji w
rządzeniu państwem oraz w podziale dochodu narodowego.

4 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Perspektywa rewolucyjnych zmian wzbudziła zaniepokojenie w
Londynie i w Petersburgu. Anglia i Rosja dążyły do zachowania
status quo w Persji by móc ją łatwiej eksploatować. Interwencja
wojsk rosyjskich i brytyjskich wsparła kręgi zachowawcze w Iranie,
którym udało się zdławić w zarodku wszelkie nurty progresywne. W
1907r dokonał się de facto akt rozbioru Persji i odebrania jej resztek
iluzorycznej suwerenności.19 Podpisano układ wprowadzający
podział Iranu na strefy wpływów. Była to ewidentna ingerencja w
sprawy niepodległego de iure państwa. Na północy przewidywano
protektorat rosyjski, w centrum obszar neutralny i na południu
protektorat angielski.20
Dynastia Kadżarów panowała w Iranie do lat 20 XX-go stulecia. W
1925r płk Reza Khan został oficjalnie proklamowany przez Madżlis
(perski parlament) nowym władcą Persji jako Szach Reza Pahlavi I.
Rozpoczęło się trwające blisko 55 lat panowanie dynastii Pahlavi w
Iranie. Szach Reza opierał się na armii i rządził w sposób typowy dla
orientalnych despocji. W latach jego panowania nastąpiła jednak
widoczna modernizacja Iranu. Budowano szkoły, drogi i linie
kolejowe. Nakazano ubierać się po europejsku, kobiety bez groźby
ukarania mogły zdjąć czador. Ideałem szacha było państwo świeckie
oddzielone od religii i struktur teologicznych. Ograniczono wpływy
duchowieństwa islamskiego i zamknięto wiele szkół koranicznych. Po
wybuchu II wojny światowej Szach Reza popierał państwa osi.
Zaniepokoiło to aliantów obawiających się, że Iran może stać się
przyczółkiem hitlerowskich Niemiec na Bliskim Wschodzie.
Interwencja wojsk brytyjsko-rosyjskich w 1941r doprowadziła do
abdykacji szacha. Na tronie zasiadł jego 22-letni syn Muhammad
Reza Pahlavi.

Po wojnie Iran zyskał status strategicznego sojusznika USA na


Bliskim Wschodzie. Używając kolokwialnego określenia
amerykańskiej geopolityki, traktowano to państwo jako ,,policjanta”
Zatoki Perskiej. Od czasów Achemenidów, Sasanidów i Safawidów
nikt nie domagał się bardziej mocarstwowego statusu Iranu jak
Muhammad Reza Pahlavi. Z dzisiejszego punktu widzenia może
wydać się to paradoksalne, ale dokonywało się to z aprobatą i
poparciem Waszyngtonu.21 W 1962r monarcha przyspieszył proces
unowocześnienia i okcydentalizacji kraju ogłaszając tzw. ,,Białą
Rewolucję”. W jej ramach przeprowadzono podział wielkiej
własności ziemskiej, znacjonalizowano lasy i pastwiska, popierano
świecki charakter sądownictwa i szkolnictwa. Przyznano ponadto
prawa wyborcze kobietom. Szach Muhammad Reza Pahlavi miał też
ogromne ambicje do przewodzenia całemu obszarowi Bliskiego i
Środkowego Wschodu. W tym celu popierał forsowną rozbudowę
potencjału militarnego państwa. Zakupiono bardzo duże ilości
nowoczesnego sprzętu na Zachodzie (czołgi, samoloty bojowe,
okręty, środki łączności). Potęga tego arsenału była jednak
iluzoryczna bowiem w Iranie nie było odpowiednio wyszkolonych
kadr do obsługi. Iran był natomiast niekwestionowanym
mocarstwem naftowym w regionie Zatoki. Potężny wzrost dochodu
narodowego nastąpił zwłaszcza w okresie tzw. kryzysu naftowego”
(1973-78). Spowodowało to skok inwestycyjny i importowy.
,,Biała Rewolucja” spotkała się z gwałtownym odrzuceniem ze strony

5 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
duchowieństwa muzułmańskiego, które wzywało naród do obrony
islamskich wartości. Dodatkowo represyjny charakter państwa
zwłaszcza zbrodnie policji bezpieczeństwa SAVAK oraz sybarytyzm
rodziny Szacha i jego kamaryli dworskiej w konfrontacji z ubóstwem
milionów obywateli zniechęciły większość Irańczyków do monarchy.
Przeciwko szachowi zorganizował się bardzo silna opozycja. Z jednej
strony były to ugrupowania islamskie na czele z ajatollahem
Chomeinim (od 1964r na przymusowej emigracji w Paryżu), z
drugiej strony ruch komunistyczny Tudeh. W styczniu 1979r
Muhammad Reza Pahlavi opuścił kraj uciekając przed nieuchronną
rewolucją. 1 II 1979r powrócił triumfalnie Chomeini. 1 IV 1979r
uroczyście proklamowano utworzenie Islamskiej Republiki Iranu.
Przemiany te doprowadziły do radykalnego przewartościowania w
stosunkach międzynarodowych na Bliskim i Środkowym Wschodzie.
Cesarstwo Iranu przestało być kluczowym sojusznikiem i gwarantem
ładu władczego w regionie Zatoki Perskiej. Nastąpiło odwrócenie
sojuszy. Islamski Iran stał się jednym z największych zagrożeń dla
bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Waszyngton rozszerzył
więc pomoc wobec Izraela i Arabii Saudyjskiej. W amerykańskiej
strategii mieściło się również popieranie sunnickiego Iraku mogącego
być geopolityczną przewagą dla państwa perskiego.22 Iran rządzony
przez ajatollaha Chomeiniego również wykazywał aspiracje do
odgrywania przewodniej roli w regionie Zatoki i w całym świecie
muzułmańskim. Persowie chcieli stworzyć państwo–archetyp
mogące służyć za wzór dla wszystkich wyznawców Proroka.
Imperium ziemskie Allaha. Wzbudziło to zaniepokojenie w sąsiednim
Iraku.23 Jego przywódca Saddam Husajn obawiał się, że idea
rewolucji szyickiej może ulec proliferacji i dotrzeć nad Eufrat i
Tygrys. Postanowił działać prewencyjnie i w sprowokowanej wojnie
maksymalnie osłabić przeciwnika. Stosunki bilateralne na linii
Bagdad-Teheran uległy nagłemu zaostrzeniu. W kwietniu 1980r w
Iraku aresztowano przywódcę tamtejszych szyitów Muhammada
Bakira as-Sadra. Wydalono też z kraju ponad 30tys szyitów. Jako
casus belli posłużyły spory terytorialne. Saddam Husajn wysuwał
roszczenia do irańskiej prowincji Chuzestan zamieszkałej w dużej
części przez Arabów. Obszar ten obfituje w bogate złoża ropy
naftowej. Kolejnym spornym obszarem było wspólne ujście trzech
rzek: Eufratu, Tygrysu i Karun do Zatoki Perskiej. Ten szlak wodny
nazywany Szatt al.-Arab ma strategiczne znaczenie dla żeglugi obu
państw. Usytuowane są tu porty: Basra (Irak), Khorramshahr i
Abadan (Iran). Układ z 1937r między zainteresowanymi stronami
ustanawiał granicę państwową wzdłuż najgłębszego koryta rzeki.
Gwarantował swobodę nawigacji oraz przewidywał wspólne
oczyszczanie dna i konserwację urządzeń rzecznych. W 1969r
ogłoszono Szatt al.-Arab rzeką iracką ograniczając żeglugę statków
zagranicznych bander. Tymczasowo udało się wypracować modus
vivendi w tej kwestii. W 1975r podpisano w Algierze porozumienie
przewidujące swobodne korzystanie drogi wodnej Szatt al.-Arab
przez Irak i Iran. W 1980r dwa państwa stanęły na progu wojny. 22
IX siły irackie zaatakowały terytorium Iranu. Konflikt trwał 8 lat i
wyczerpał obydwu adwersarzy. Nie było też w nim jednoznacznych
zwycięzców i przegranych. Poległo ponad 450tys. żołnierzy irańskich
i 150tys. Irakijczyków. Ogromne były straty gospodarcze.

6 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Obejmowały one nie tylko zniszczoną w ramach działań wojennych
infrastrukturę ale również zmniejszenie dochodów z eksportu ropy
naftowej. Konflikt udowodnił, że w regionie Zatoki Perskiej nadal
utrzyma się system dwóch podmiotów dominujących (Iran, Irak) nie
posiadających odpowiedniego potencjału do odgrywania roli
hegemona.

II Mahmud Ahmadineżad – nowy szachinszach Persji

Ajatollah Chomeini zmarł w 1989r. Na czele państwa stanął Ali Akbar


Haszemi Rafsandżani mający opinię zwolennika koncesjonowanej
liberalizacji oraz syntezy nowoczesności z tradycją. Funkcję
prezydenta sprawował do 1997r przez dwie kadencje. Nurt
reformatorski uległ wzmocnieniu w 1997r gdy na czele państwa
stanął Muhammad Chatami postrzegany przez ośrodki zagraniczne
jako zdecydowany kontynuator zapoczątkowanej przez
Rafsandżaniego nowej wizji Iranu i narodu perskiego. 24 Jednak w
irańskiej strukturze władzy kompetencje prezydenta są bardzo
ograniczone. Chatami będący ,,kamieniem węgielnym” obozu
progresywnego skupiał w swoim ręku 10-20% władzy w zakresie
spraw politycznych, gospodarczych i wojskowych.25 W Iranie
ogromną role pełnią organy niewybieralne. Najwyższy Przywódca –
Rahbar powoływany jest przez 96-osobową Radę Ekspertów. Jego
prerogatywy są bardzo rozbudowane. Mianuje członków Sądu
Najwyższego, 6 członków Rady Strażników, dowódcę armii, szefa
radia i telewizji, sprawuje kontrolę nad milicją miejską Basidż (90-tys
członków, wielokrotnie w historii Republiki wykazali się oni
bezwzględnością w walce przeciwko nurtom demokratyczno-
liberalnym) oraz mianuje dowódcę bardzo wpływowej w Iranie
organizacji paramilitarnej Strażnicy Rewolucji (tzw. Pasdarani,
120tys członków : Sepah-e pasdaran-e enqelâb-e eslâmi). Struktury
skupione wokół przywódców religijnych posiadają sieć tajnych
organizacji kontrolujących i inwigilujących partie polityczne i ruchy
społeczne. Funkcję taką pełni quasi kontrwywiadowcza organizacja
Anzar-e Hezbollah oraz wszechwładne Ministerstwo Informacji
zatrudniające 30tys. urzędników.26 Strażnicy Rewolucji posiadają w
swej strukturze wyspecjalizowane formacje: Bataliony Aszura oraz
Legion Al.-Quds. Zadaniem ich jest proliferacja szyizmu oraz
wspieranie szyitów na całym świecie. Beneficjentami ich działalności
są przede wszystkim wspólnoty szyickie w Libanie, Syrii, Bahrajnie,
Kuwejcie i w Arabii Saudyjskiej. Filarem omnipotencji Najwyższego
przywódcy i frakcji ajatollahów jest posiadanie fundacji
rewolucyjnych (bonyad), które dysponują ogromnymi zasobami
finansowymi ocenianymi na kilkanaście miliardów dolarów. Kolejnym
organem niewybieralnym w irańskim systemie politycznym jest Rada
Strażników składająca się z 6 przedstawicieli duchowieństwa i 6
prawników. Weryfikuje kompatybilność ustaw z konstytucją oraz
sprawdza czy kandydaci do parlamentu głoszą hasła zgodne z nauką
islamu. W układzie podmiotów niewybieralnych irańskiego systemu
wymienić jeszcze należy Radę Arbitrażową. Utworzona przez
ajatollaha Chomeiniego w 1988r liczy 31 członków i stanowi ciało
rozjemcze w sporach między Parlamentem a Radą Strażników.
Podstawową zasadą życia politycznego w Islamskiej Republice Iranu

7 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
jest zwierzchnictwo autorytetu prawno-religijnego welajat-e fakih co
w praktyce oznacza, że w jakichkolwiek sporach decyzja mułłów jest
ostateczna.27

Zainicjowana przez Ali Akbar Haszemi Rafsandżaniego oraz


Muhammada Chatamiego polityka pełzającej liberalizacji oraz
uchylenia drzwi na świat zewnętrzny zaniepokoiła gremia
konserwatywne na czele z szyickim duchowieństwem28 obawiające
się postępującej laicyzacji i ateizacji społeczeństwa perskiego na
wzór państw zachodnich. Struktura władzy pozostała zdominowana
przez obóz zachowawczy, któremu udało się zmobilizować po swojej
stronie szerokie masy ludowe. Konserwatyści wygrali wybory lokalne
w 2003r i parlamentarne w 2004r. Należy jednak stwierdzić, że
pomimo ograniczonego pola manewru prezydentura Muhammada
Chatamiego 1997-2005 otworzyła okna, których zamknąć już się nie
da. Wielu Irańczyków zrozumiało, że islam nie zabrania wiernym
dążyć do dobrobytu i sprawiedliwości. Nie zamyka ich przed światem
zewnętrznym i zachęca do pokojowego współistnienia ze wszystkimi
państwami. Naród uwierzył w swoją godność i moc w stosunku do
rządzących. Na ziemi gdzie od 2,5tys lat despocja była stanem
naturalnym jest to z pewnością epokowe osiągnięcie.29

Iran w l. 90-tych konsekwentnie wzmacniał swoją pozycję w


regionie. Sprzyjało temu osłabienie głównego konkurenta Persów
Iraku, który z powodu dwóch wojen (1990-91, 2003) utracił
jakąkolwiek możliwość odgrywania roli hegemona w regionie Zatoki.
Aksjomatem polityki bezpieczeństwa Iranu nie była i nie jest chęć
zagrożenia interesom Stanów Zjednoczonych bądź Unii Europejskiej.
Stratedzy w Teheranie mają na uwadze przede wszystkim arsenały
nuklearne Izraela i Pakistanu. Sytuacja Iranu wpisuje się w szerszy
kontekst stosunków międzynarodowych. Dychotomia
Iran-Rosja-Indie versus Chiny-Pakistan to niezwykle istotny
determinant perskiej strategii. Geopolityczne położenie Iranu na
początku XXI wieku jest wyjątkowo niekorzystne i sprawia wrażenie
całkowitego okrążenia. Afganistan po obaleniu Talibów w 2001r
znajduje się w strefie politycznych wpływów USA. Pakistan od 1999r
rządzony jest przez proamerykańskiego gen. Perveza Musharrafa.
Siły amerykańskie pojawiły się też na Zakaukaziu oraz przede
wszystkim w Iraku. Przywódcy w Teheranie mają prawo czuć się
osaczeni. Sen z powiek każdemu Irańczykowi spędza też arsenał
nuklearny Izraela.

Narzędziami służącymi ugruntowaniu mocarstwowej pozycji było


systematyczne zwiększenie obecności politycznej i wojskowej Iranu
w sprawach państw ościennych. Chodzi zwłaszcza o finansowanie i
szkolenie ugrupowań fundamentalistów islamskich: libańskiego
Hezbollahu i palestyńskiego Hamasu. Zdaniem wielu komentatorów
Persowie wspierają rewoltę irackich szyitów. Opinia międzynarodowa
jest również zaniepokojona irańskimi planami stworzenia własnej
broni atomowej. Politolodzy amerykańscy z obawą obserwują
kształtujący się ,,półksiężyc państw szyickich” w którym Iran pełni
rolę paternalistyczną. Oceniając politykę bezpieczeństwa Teheranu
sine ira et studio należy z jednej strony stwierdzić, że każde

8 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
państwo ma prawo do samoobrony. Skoro Izrael ma sto głowic to
dlaczego Iran nie ma takiego prawa?30 Persowie pamiętają okrutną
lekcję z czasów wojny z Irakiem 1980-88. Nie chcą więcej doznać
podobnych ciosów. Pragną uchronić swoją niezależność w
przyszłości w obliczu takich nieobliczalnych dyktatorów jak Saddam
Husajn. Dlatego się zbroją. Znany francuski komentator
międzynarodowy Philippe Moreau-Defarges zauważa, że tak samo
postąpili Francuzi. Pamiętając porażkę w wojnie z Niemcami w 1940r
dążyli do zapewnienia sobie autarkii w zakresie bezpieczeństwa w
przyszłości. Było to przewodnim motywem gen. Charlesa de Gaulle’a
domagającego się dla Francji prawa do broni nuklearnej.31

Frakcja ajatollahów w Iranie odniosła spektakularny sukces w


wyborach prezydenckich w 2005r. Odbyły się one w dwóch turach.
17 czerwca najwięcej głosów uzyskał Ali Akbar Haszemi Rafsandżani
(21%). Na mera Teheranu Mahmuda Ahmadineżada głosowało
19,5% uprawnionych. Mehdi Karroubi – były przewodniczący
Madżlisu otrzymał 17% głosów. Kandydaci obozu reformatorskiego
Mostafa Mo’in (14%) głosów i Mohsen Mehralizadeh (4,4%).
Frekwencja w pierwszej turze była bardzo wysoka i wyniosła ok.
63%.32 Druga tura wyborów odbyła się 24 czerwca 2005r.
Zakwalifikowano do niej dwóch kandydatów: Ahmadineżada i
Rafsandżaniego. Zwycięstwo odniósł Mahmud Ahmadineżad.
Zaufaniem obdarzyło go prawie 62% wyborców. Interesująca wydać
się może geografia elektoratu nowego prezydenta. W wyborach
2005r swoją wolę przedstawił Iran prowincjonalny,
małomiasteczkowy i wiejski dokąd nie dochodzi bogactwo wielkich
miast. Ludzie ci nie przedstawili swojego votum nieufności wobec
programu reform Rafsandżaniego i Chatamiego. Jednoznacznie
sprzeciwili się niesprawiedliwemu podziałowi dochodu
narodowego.33 Z takiego środowiska wywodzi się sam zwycięzca.
Urodził się w 1956r w miejscowości Aradan w prowincji Semnan na
wschód od Teheranu. Dla 17mln Irańczyków Ahmadineżad
symbolizuje skromnego trybuna ludowego, który zatroszczy się o
losy upośledzonych ekonomicznie. Poprawi dolę narodu żyjącego
poniżej stopy ubóstwa w czasie gdy w Teheranie buduje się kolejne
dzielnice willowe. Jest uosobieniem silnego człowieka i racjonalnie
myślącego inżyniera. To wierzący i praktykujący szyita co
gwarantuje zachowanie Republiki Islamskiej. Duża część Irańczyków
miała już dość teologicznych dysput ajatollahów. Domagano się
języka prostego, zrozumiałego dla ludu. Ahmadineżad brał udział w
wojnie z Irakiem 1980-88. To dodatkowo podnosi jego patriotyczno-
moralne kwalifikacje. W 1993r został mianowany gubernatorem
prowincji Ardebil. W 2003r objął stanowisko mera Teheranu. Z
jednej strony komentatorzy podkreślają, że osobą numer jeden w
państwie pozostaje nadal ajatollah Ali Chamenei sprawujący kontrolę
nad policją, wojskiem, Basidż i Pasdaranami. W rękach
duchowieństwa Ahmadineżad może być marionetką o srogim
obliczu, którą można straszyć świat, a przede wszystkim USA i
Izrael.34 Z drugiej strony światowe media zauważają, iż nowy
prezydent pragnie dla siebie więcej autonomii i kompetencji. Może
on zainicjować proces odchodzenia od autorytaryzmu
konfesjonalnego na rzecz autorytaryzmu konwencjonalnego

9 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
budowanego w oparciu o część struktur siłowych. Niewykluczone, że
na irańskiej scenie politycznej dojdzie do wewnętrznych ruchów
frakcyjnych. Aspiracje Ahmadineżada – pierwszego od 1979r
irańskiego przywódcy bez turbanu – mogą wzbudzić obawy w
kręgach religijnych ultrasów.35 System polityczny państwa może
ewoluować w stronę despocji wojskowej gdzie władza
skoncentrowana będzie w rękach oficerów oraz służb specjalnych. W
administracji Ahmadineżada nawet duchowni wywodzą się z tajnych
służb: Pour Mohammadi i Ghalam Hossein Mohseni Ejeie. Światowe
media i ośrodki analityczne zastanawiają się czy Iran jest zdolny do
implementacji modelu chińskiego: liberalizm gospodarczy przy
równoczesnej dyktaturze politycznej. Nie można jednak nakreślać
tak upraszczających paralelizmów. Gospodarka chińska rozwija się
wielotorowo i wielopłaszczyznowo. Iran uzależniony jest od eksportu
ropy naftowej co minimalizuje partycypację społeczeństwa w
ekonomice państwa. Zamożny naród nie interesuje się reżimem
politycznym (casus Korei Południowej, Singapuru i Tajwanu).0 W
Iranie jest 16% bezrobocie, miliony obywateli żyją poniżej progu
ubóstwa. Wzorzec chiński raczej nie zostanie wprowadzony w życie.
Ahmadineżad najprawdopodobniej stanie w obliczu dwóch wyzwań:
po pierwsze, może dojść do rywalizacji między frakcją ,,siłowników”
a frakcją ajatollahów. Konsekwencją będzie polaryzacja i rosnący
antagonizm na scenie politycznej oraz w szerokich kręgach
społecznych. Po drugie, monostrukturalna gospodarka oparta tylko o
eksport ropy naftowej nie zapewni milionów miejsc pracy.
Administracja prezydenta musi zwrócić uwagę na większą
aktywizację ekonomiczną w branżach pozanaftowych. Jednak
pomimo wewnętrznych antagonizmów obecnie najważniejszym
spoiwem cementującym naród wokół swojego przywódcy jest
obrona prawa do posiadania technologii jądrowej.

III Irański program nuklearny

W 1974r jeszcze za czasów szacha Muhammada Rezy Pahlaviego


Iran podpisał Traktat o Nierozprzestrzenianiu Broni Atamowej.36
Jednak wbrew swym deklaracjom rozwijał technologię jądrową.
Początkowo infrastruktura atomowa służyła celom cywilnym jako
alternatywne źródło energii. W 1974r zawarto kontrakt z niemiecką
firmą Siemens na konstrukcję w mieście Busher reaktorów o mocy
1000 MW. Podobną umowę podpisano z francuskim
przedsiębiorstwem Framatomie, które miało wybudować dwa
reaktory o mocy 900 MW w Darkuin. Inna firma znad Sekwany –
Technicatome otrzymała zlecenie na utworzenie w Iranie Centrum
Studiów Nuklearnych. Firma francuska Eurodif skonstruowała w
Iranie fabrykę wzbogacania uranu do celów pokojowych. W 1976r
szach zawarł układ z rządem Republiki Południowej Afryki na
dostarczenie wzbogaconego uranu oraz podobną umowę z rządem
Argentyny na zaopatrzenie w zaawansowaną technologię jądrowa za
pośrednictwem Algierii.

Wszelkie projekty atomowe Iranu zostały zamrożone po objęciu


władzy przez ajatollaha Chomeiniego. Sądził on, że energia jądrowa
oznacza odrzucenie ortodoksyjnego islamu oraz akceptację

10 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
nowoczesności i stosunków z niewiernym Zachodem. Ambicje
nuklearne Iranu dały o sobie znać po zakończeniu wojny z Irakiem
(1980-88), w której Saddam Husajn wielokrotnie używał broni
chemicznej przenoszonej za pomocą radzieckich rakiet SCUD. W
Teheranie zdawano też sobie sprawę z faktu, że arsenały atomowe
posiadają Izrael i Pakistan. Na początku lat 90-tych Iran rozpoczął
budowę infrastruktury niezbędnej do wyprodukowania rakiet
balistycznych mogących przenosić głowice z ładunkami jądrowymi.
Operację tę okryto kryptonimem ,,Plan Jerozolima”. Nawiązano
wtedy szeroką współpracę z Chinami i Rosją. W 1999r Korea
Północna sprzedała Iranowi śruby napędowe rakiet ,,Nodong”. Dzięki
technicznemu wsparciu Korei, Rosji i Chin Teheran mógł
skonstruować własną rakietę ,,Shahab-3” (zasięg 1300km).
Zmodernizowaną jej wersją jest rakieta ,,Shahab-4” (zasięg
2000km) wzorowana na koreańskiej ,,Taepodong-1”. Naukowcy
irańscy pracują też nad wersją ,,Shahab-5” (zasięg 5000km), która
byłaby odpowiednikiem koreańskiej ,,Taepodong-2”.

Weryfikację irańskich instalacji nuklearnych powierzono


Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).
Funkcjonariusze Agencji alarmowali, że władze w Teheranie
utrudniają przeprowadzenie rzetelnych badań. Wobec powyższego
MAEA wezwała Iran do bezwarunkowego podporządkowania się
zaleceniom jej wysłanników. Sytuacja groziła poważnym kryzysem
międzynarodowym. Chcąc uniknąć powtórzenia scenariusza
irackiego do Iranu udali się szefowie dyplomacji Wielkiej Brytanii,
Francji i Niemiec. W czasie rozmów z prezydentem Muhammadem
Chatamim (14-15 X 2003r) ministrowie Jack Straw, Dominique de
Villepin i Joschka Fischer uzyskali zapewnienie, że władze w
Teheranie udostępnią wszystkie informacje dotyczące laboratoriów
atomowych.
Na wiosnę 2004r Iran ujawnił, że posiada odpowiednie
instrumentarium technologiczne (centryfugi) do uzyskania uranu
nadającego się do produkcji bomby atomowej. Wkrótce inspektorzy
MAEA odkryli, że w niektórych obiektach produkuje się wzbogacony
uran-235 i polon-210 (Isfahan i Natanz). Są to niezbędne
komponenty przy konstruowaniu broni jądrowej. Świadczyło to, że
reżim irański prowadzi z ONZ nieuczciwą grę. Oficjalnie twierdzi i w
wielu enuncjacjach zapewnia o pokojowym wykorzystaniu energii
atomowej, a faktycznie rozwija programy zbrojeniowe. Dowodem
irańskiej ambiwalencji było podpisane 15 XI 2004r tzw.
,,porozumienie paryskie”. Teheran zobowiązał się do całkowitego
zaprzestania wysiłków zmierzających do uzyskania wzbogaconego
uranu. Równocześnie do- chodziły informacje o rozwijaniu tego typu
badań. Kolejne inspekcje wysłanników Agencji oraz doniesienia
światowych mediów37 weryfikowały konfabulacje władz irańskich. 1
VI 2006r na spotkaniu w Wiedniu ministrowie spraw zagranicznych
Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Rosji i
Chin z udziałem Wysokiego Przedstawiciela Unii Europejskiej
osiągnęli konsensus odnośnie dalszego postępowania wobec Iranu.
Porozumienie stypulowało, że Persowie posiadają suwerenne prawo
do rozwijania energetyki jądrowej w czym państwo to powinno być
w dobrej wierze wspierane przez wspólnotę międzynarodową.

11 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Ponadto wyraźnie zaznaczono, że Teheran musi wykazać się
całkowitą transparentnością swojego postępowania w powyższym
zakresie. Niejako suplementem do tych postanowień było
uchwalenie przez Radę Bezpieczeństwa 31 VII rezolucji nr 1696
żądającej bezwarunkowej współpracy Iranu z Międzynarodową
Agencją Energii Atomowej. Kolejnym wymogiem było zaprzestanie
rozwoju technologii atomowej w celach militarnych. Rezolucja
ostrzegała iż w przypadku niezastosowania się do decyzji Rady
Bezpieczeństwa podjęte zostaną środki nacisku bezpośredniego
określone w artykule 41 Karty Narodów Zjednoczonych38 Na
odpowiedź Iranu nie trzeba było długo czekać. 22 VIII Teheran
wydał enuncjację potwierdzającą kontynuację programu
wzbogacania uranu.39 W tej sytuacji wspólnota międzynarodowa
zobligowana została do ustanowienia kolejnych nakazów. 23 XII
2006r Rada Bezpieczeństwa jednogłośnie uchwaliła rezolucję 1737.
Wzywała ona władze w Teheranie do jednoznacznego zaprzestania
wysiłków zmierzających do uzyskania ,,twardej wody” również w
celach cywilnych. Zakazano prowadzenia wszelkiej współpracy z
Iranem w zakresie technologii jądrowej. Strategia powstrzymywania
nuklearnych zapędów Iranu poprzez nakładanie kolejnych
zobowiązań prawno-międzynarodowych nie zdawała egzaminu.
Politycy w Teheranie traktowali wezwania ONZ jako spisek
antyperski sterowany przez USA i Izrael. 24 III 2007 Rada
Bezpieczeństwa podjęła kolejną decyzję. Uchwalona jednogłośnie
rezolucja 1747 nakazywała wstrzymanie przez Iran eksportu i
importu wszelkich materiałów wojskowych. Postulowano również
ograniczenie stosunków finansowych między Teheranem a innymi
państwami lub instytucjami międzynarodowymi. Groźby te nie
spowodowały jednak uelastycznienia stanowiska władz perskich. 2
IX 2007r prezydent Mahmud Ahmadineżad potwierdził instalację i
uruchomienie 3000 centryfug. Zapowiedział równocześnie, iż
każdego tygodnia podejmowane będą podobne działania.
Dodatkowo komentatorzy międzynarodowi podkreślali, że polityka
Iranu ulegnie zapewne dalszej radykalizacji ze względu na zmiany
personalne w dowództwie niezwykle wpływowej organizacji
paramilitarnej Strażnicy Rewolucji. Nowym szefem ,,Pasdaranów”
został zagorzały pretorianin Ahmadineżada gen. Muhammad Ali
Dżafari.40

Państwem odczuwającym największe zagrożenie ze strony Iranu jest


Izrael. Rząd w Tel-Avivie zdecydował się nawet na szybki zakup 500
bomb ,,bunker busters” rażących cele silnie ufortyfikowane lub
ukryte w ziemi. Sugerowałoby to prewencyjny atak Izraela na
irańskie instalacje podobnie jak w 1981 gdy lotnictwo izraelskie
zbombardowało irackie obiekty w Osiraku.41.,,Kwestia irańska”
powoli zdominowała rozmowy polityczne w gabinetach przywódców
państw Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Od początku
zauważalna była dychotomia tych dwóch podmiotów w stosunku do
problemu. Bruksela preferuje rozwiązania koncyliacyjne. Zachęca
Iran do kontynuowania współpracy z organizacjami
międzynarodowymi i utrzymuje reżim inspekcyjny. Waszyngton oraz
Tel-Aviv postulują opcję siłową – zmuszenie Teheranu do
zaprzestania prowadzenia działań nad technologią nuklearną.

12 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Zaczęły się również pojawiać koncepcje prewencyjnego uderzenia na
Iran.42 Politycy w Tel Awiwie obawiają się z jednej strony
śmiercionośnych arsenałów Iranu, z drugiej strony z niepokojem
obserwują krystalizującą się geopolityczną hegemonię Persów w
regionie Bliskiego Wschodu. 43 Głęboki sprzeciw Państwa
Żydowskiego przybiera postać apokaliptycznych scenariuszy. W
wywiadzie udzielonym hiszpańskiemu dziennikowi ,,El País” jeden z
liderów partii Kadima Haim Ramon stwierdził, że Ahmadineżad
przygotowuje drugi holokaust.44Prezydent USA George W. Bush na
spotkaniu z kombatantami w Newadzie w sierpniu br. posłużył się
równie kasandrycznym sformułowaniem odnośnie konsekwencji
nabycia przez Persów technologii jądrowej do celów wojskowych
mówiąc, iż grozi światu ,,nuklearny holokaust.”45Niestety
przywódca irański potwierdza te obawy swoimi często
nieprzemyślanymi i ekspresywnymi wypowiedziami. 5 X 2007r na
spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Teherańskiego z okazji ,,Dnia
Jerozolimy” po raz kolejny kwestionował prawo Izraela do istnienia
oraz zapowiedział, że państwa muzułmańskie nie spoczną dopóki
całą Palestyna nie zostanie wyzwolona.46

Persowie posiadając arsenał nuklearny zdobyliby z pewnością


pozycję hegemona na Bliskim i Środkowym Wschodzie. Jakie byłyby
tego konsekwencje? Zapewne wyścig zbrojeń w regionie.47
Zagrożone poczułyby się takie państwa jak: Arabia Saudyjska, Egipt,
Syria i Turcja. Parafrazując słynne stwierdzenie Tukidydesa z
,,Wojny Peloponeskiej” można by powiedzieć, że wzrost znaczenie
Iranu wzbudził zaniepokojenie u Arabów.48 Znany francuski
komentator spraw międzynarodowych François Heisbourg w
wydanej niedawno książce ,,Iran le choix des armes?” wysuwa tezę,
iż od zachowania się Teheranu zależy przyszłość regionu Bliskiego
Wschodu oraz całego świata. Broń atomowa może stać się
,,standardowym” narzędziem zapewnienia autarkii w zakresie
bezpieczeństwa.49

Prawdopodobna wydaje się interwencja zbrojna Izraela w postaci


chirurgicznego uderzenia lotniczego na obiekty produkujące
wzbogacony uran. Zdecydowane stanowisko Żydów ma swoje
uzasadnienie. W enuncjacjach prezydenta Mahmuda Ahmadineżada
bardzo często pojawia się groźba ,,wymazania Izraela z mapy
świata”. Jednak Iran nie dokonał agresji. Dlatego Tel-Aviv też nie ma
takiego prawa. Pamiętać należy, że arsenał nuklearny Państwa
Żydowskiego jest takim samym zagrożeniem dla Persów jak
domniemana wciąż bomba nuklearna Iranu dla Izraela. Po II wojnie
światowej Izrael atakował swoich sąsiadów, Iran nie. Persowie
słusznie pytają: skoro w 1998r Indie oraz Pakistan przeprowadziły
próby nuklearne i społeczność międzynarodowa na to nie
zareagowała, dlaczego tak wiele nieufności w stosunku do Iranu?
Publicysta ,,The New Yorker” Seymour Hersh w artykule ,,The
coming wars” stwierdził, że administracja prezydenta Busha już
opracowała plan uderzenia.50

Taki scenariusz byłby katastrofalny dla stosunków


międzynarodowych w regionie Zatoki Perskiej i dla całego świata.

13 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Przede wszystkim, samo precyzyjne uderzenie z powietrza nie
wystarczy, żeby zlikwidować wszystkie instalacje nuklearne. Atak
konwencjonalny na Iran doprowadziłby do długoletniej wojny na
wyczerpanie, która mogłaby się przerodzić dla USA w ,,drugi
Irak.”51 Obiekty podlegające ewentualnemu uderzeniu są doskonale
zakamuflowane i ukryte w ziemi. Amerykanie dokonując agresji na
Teheran utraciliby poparcie szyitów irackich, którzy od wielu lat
opowiadają się po stronie USA. Zbombardowany Iran byłby
męczennikiem dla całego świata muzułmańskiego.52 Zakłócony
zostałby tranzyt ropy naftowej przez Cieśninę Ormuz, co wpłynęłoby
na globalny poziom cen nośników energii.53 Politycy i politolodzy
amerykańscy nie mogą zrozumieć, że Iran mógłby tak jak w czasach
szacha pełnić rolę oświeconego mocarstwa regionalnego broniącego
interesów Zachodu w tym newralgicznym regionie świata. To nie
Persowie są członkami najniebezpieczniejszych organizacji
terrorystycznych lecz Arabowie (Usama Ibn Ladin, mułła Omar,
Ajman al.-Zawahiri, Abu Musab al.-Zarqawi). Oś zła (axis of evil) nie
przecina Teheranu. Obejmuje raczej Arabię Saudyjską, Jemen,
Egipt, Sudan i Pakistan. To w tych państwach bardzo intensywnie
rozwijają się ekstremistyczne ruchy sunnickie wzywające do
dżihadu, zniszczenia Izraela i utworzenia globalnego kalifatu. Iran
bez względu na stanowisko opinii światowej posiądzie technologię
nuklearną. USA i Unia Europejska powinny raczej prowadzić
pozytywistyczną strategię long-term. Starać się wpłynąć czynnikami
nie wojskowymi na społeczeństwo irańskie, by popierało
reformatorów takich jak Ali Akbar Haszemi Rafsandżani i Muhammad
Chatami. Iran prozachodni posiadający broń atomową nie byłby
zagrożeniem dla Zachodu podobnie jak prozachodnie i dysponujące
bombami nuklearnymi Indie czy Pakistan.

Niezmiennie od dwudziestu pięciu wieków Persja-Iran kreuje


rzeczywistość w regionie i w skali globalnej. W sposób
konstruktywny i destruktywny. Używając arsenału narzędzi
pokojowych i militarnych. Nigdy w historii nie udało się tego państwa
rzucić na kolana. Wielokrotnie w dziejach był on podbijany bądź
rozdzierany jednak ani razu nie dał się w pełni skolonizować.
Podobnie będzie w XXI wieku. Jeżeli dojdzie do agresji na Iran naród
poprze swoich przywódców i zjednoczy się w obronie ojczyzny.
Należy pamiętać, że posiadając ogromne środki finansowe z tytułu
eksportu ropy naftowej Persowie mogą długofalowo zwalczać
ekonomiczne skutki sankcji gospodarczych podobnie jak w swoim
czasie Rodezja i RPA. Historia najnowsza daje nam wiele przykładów
na wewnętrzną konsolidację państw w obliczu zewnętrznego wroga.
Władze w Teheranie mogą wychodzić z założenia, że atak
amerykański zjednoczyłby cały naród w obozie pro
prezydenckim.54Obserwując upór i dumę manifestowaną często
przez prezydenta Mahmuda Ahmadineżada55 pamiętać trzeba, że
Persowie świadomi swej starożytnej historii liczącej 2,5tys lat nie
ugną się w obliczu dyktatu państwa, które istnieje 230 lat (USA) lub
60 lat (Izrael). Większym wyzwaniem dla światowego
bezpieczeństwa są głowice Izraela i Pakistanu. Uregulowanie
,,kwestii palestyńskiej” bardziej wsparłoby proces pokojowy na
Bliskim Wschodzie niż bombardowanie Iranu. W Persji wiele jeszcze

14 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
musi się zmienić na lepsze i należy ten trudny proces wesprzeć. Jest
to płaszczyzna działania dla takich podmiotów jak: Stany
Zjednoczone, Unia Europejska, Rosja i ONZ. Najgorszym poparciem
byłaby agresja. Si vis pacem para pacem. Pozostaje żywić nadzieję,
że furtka konsensusu nadal jest niedomknięta. Ostatnio reżim
Ahmadineżada wykazał się dużą tolerancją na wartości ,,zgniłego
Zachodu”. Pierwszy raz od 1979r odbył się koncert muzyki
poważnej. Orkiestra z Niemiec zagrała w sierpniu 2007r w Teheranie
Beethovena i Brahmsa. Może przy tych dźwiękach złagodnieją
nastroje polityczne.56

Szymon Niedziela

Przypisy

1 B. Rubin, Iran: the Rise of a Regional Power, ,,The Middle East


Review of International Affairs” september 2006
2 Une nouvelle étude britannique met en garde contre les dangers
de frappes militaires sur l’Iran, ,,Le Monde” 5 III 2007. Zob. też: Los
expertos temen que un ataque a Irán acelere su programa nuclear,
,,El País” 5 III 2007
3 J. Wolski, Historia Powszechna Starożytność, Warszawa 1992, s.
97
4 Obecnie potomkami starożytnych Medów są żyjący na Bliskim
Wschodzie Kurdowie
5 Asyria w VII wieku p.n.e. osiągnęła apogeum swojej
mocarstwowości. Twórcami potęgi państwa byli władcy: Sanheryb
(705-681p.n.e.), Assarhaddon (681-669p.n.e.) i Assurbanipal
(669-630p.n.e.). Śmierć Assurbanipala oznaczała kres Asyrii jako
pana Wschodu. Jego synowie Assuretiliani i Sinsariskun musieli
stawić czoło ekspansji Medów i Babilończyków. W 612r padła stolica
Asyryjczyków Niniwa. Za: J. Wolski, Historia..., op. cit., s. 81-88
6 Ibidem, s. 98
7 S. L. Utczenko (red.), Historia Powszechna, Tom II, Warszawa
1964, s. 23-24
8 I Jonia, II Lidia, III Kapadocja, IV Cylicja, V Asyria, VI Egipt i
Cyrenajka, VII Sattagidia i Gandhara, VIII Elam, IX Babilonia, X
Media, XI Kaspiana, XII Baktria, XIII Armenia, XIV Drangiana i
Karmania, XV Sakowie i Kaspiowie, XVI Partia, Chorezm, Aria i
Sogdiana, XVII Etiopia Azjatycka, XVIII Armenia, XIX plemiona
czarnomorskie, XX Indie. Za: Ibidem, s. 28-29
9 N.G.L. Hammond, Dzieje Grecji, Warszawa 1994, s. 718
10 Diadochowie – następcy (z gr. diadochoi) Aleksandra
Macedońskiego. Przeważnie generałowie jego armii. Po śmierci
swojego władcy dokonali parcelacji Imperium. Ptolemeusze przejęli
Egipt, Seleucydzi Syrię i Persję, Attalidzi Pergamon, Antygonidzi
Macedonię.
11 B. Gafurow, Dzieje i kultura ludów Azji Centralnej, Warszawa
1978, s. 205
12 Ibidem, s. 206
13 J. Wolski, Historia...op. cit., s. 468-469
14 Zasadniczy podział w islamie na szyitów i sunnitów dokonał się na
tle sporów o sukcesję po śmierci proroka Mahometa w 632r.

15 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Członkowie pierwszej wspólnoty muzułmańskiej uważali, że na czele
ummy powinien stanąć zięć Proroka - Ali, mąż jego córki Fatimy.
Wypadki potoczyły się jednak inaczej. Pierwszym kalifem został teść
Mahometa, ojciec jego żony Aiszy – Abu Bakr. Zwolennicy Alego
(Szi’at Ali – szyici) nie zaakceptowali tej decyzji. Ich przeciwnicy to
sunnici. Sunnizm powstał z określenia ahl as-sunna wa al.-dżamaa
(ludzie trzymający się tradycji).
15 S. Niedziela, Kwestia szyicka w Iraku, ,,Znaki Nowych Czasów”
lipiec-październik 2004
16 Historia Nowożytna Krajów Azji i Afryki, Warszawa 1980, s.
250-251
17 W. Dobrzycki, Historia Stosunków Międzynarodowych w Czasach
Nowożytnych, Warszawa 1996, s. 267
18 Historia Nowożytna...op. cit., s. 584-585. Zob. też: A. Bartnicki,
Rewolucja Perska 1905-1911, [w:] Idem (red.), Zarys Dziejów
Afryki i Azji 1869-1996, Warszawa 1998, s. 86-93
19 Potraktowanie Persji jako łupu obu zainteresowanych państw
(Anglii i Rosji) stanowi ciekawy przykład w historii stosunków
międzynarodowych. Dzieje powszechne dowodzą, że dwa państwa
chcąc zdobyć to samo terytorium mogą prowadzić ze sobą wojnę.
Mogą dla utrzymania pokoju pozwolić, aby sporne terytorium istniało
jako niepodległy podmiot (casus Belgii jako bufora między Niemcami
i Francją, Urugwaju jako bufora między Brazylią i Argentyną i Nepalu
jako bufora między Indiami i Chinami). Mogą też na zasadzie
porozumienia podzielić się tym obszarem (tak było w przypadku
rozbiorów Polski w XVIII wieku i w przypadku paktu Ribbentrop-
Mołotow z 23 VIII 1939r).
20 A. Bartnicki, Rewolucja...op. cit., s. 91
21 B. Rubin, Iran: the rise... op. cit.
22 J. Kukułka, Historia Współczesna Stosunków Międzynarodowych
1945-1996, Warszawa 1996, s. 256
23 Szyici stanowią 60% społeczeństwa Iraku. Byli zawsze
dyskryminowani przez sunnickie reżimy. Działo się tak w czasie
panowania dynastii Umajadów (661-750), Abbasydów (750-1258),
w epoce osmańskiej (1516-1918), za panowania brytyjskiego
(1920-1932) i w czasie dyktatury Saddama Husajna (1979-2003).
Dla ukształtowania się doktryny szyickiej bardzo duże znaczenie
miały ośrodki intelektualno-teologiczne znajdujące się na terenie
dzisiejszego Iraku: tzw. szkoła bagdadzka i szkoła z Al.-Hilli. W
Mezopotamii znajdują się też czczone przez wszystkich szyitów
święte miejsca i mauzolea: An-Nadżaf (mauzoleum pierwszego
imama Alego; największy cmentarz szyicki), Karbala ( mauzoleum
Al.- Husajna), Bagdad (meczet Al.-Kazimani gdzie znajdują się
mauzolea dwóch imamów: Musy al.-Kazima i Muhammada
al.-Dżawada), Samarra (niegdyś tymczasowa stolica kalifatu
Abbasydów . Tu w 873r miał zaginąć dwunasty imam Muhammad
al.-Muntazar).
24 F. Tellier, L’Iran ? l’heure du réformisme, ,,Politique Étrang?re”
3/2002
25 Ibidem
26 Ibidem
27 S. Niedziela, Trwoga na ziemi ajatollahów, ,,Dziś” 6/2004
28 W przeciwieństwie do sunnizmu szyici posiadają rozbudowaną

16 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
hierarchię duchownych. Pierwszym etapem do zdobycia prestiżowej
funkcji jest ukończenie jednej z najznamienitszych uczelni
koranicznych. W Iranie są to: Teheran, Qom, Meszhed i Isfahan. W
Iraku An-Nadżaf i Karbala. Najlepsi absolwenci otrzymują tytuł
mudżtahed – autorytet w dziedzinie prawa muzułmańskiego władny
do rozstrzygania tego, co jest dozwolone w islamie (haram), a co
zakazane (halal). Zdolny, wyróżniający się i ambitny mudżtahed
może zostać hodżdżatuleslamem – tym, który jest dowodem islamu.
Kiedy natomiast działalność, opinie prawne i dzieła religijne jakiegoś
hodżadżatuleslama stają się powszechnie znane, nadaje mu się tytuł
ajatollaha – odblasku Allaha. Ostatnim stadium tej hierarchii jest
tytuł mardża taqlid. Otrzymują go najwybitniejsi ajatollahowie,
obdarzeni wyjątkową charyzmą. W Iranie był nim Chomeini, w Iraku
Abu al.-Kasim al.-Choi z An-Nadżafu. Zob. więcej: M. Stolarczyk,
Iran. Państwo i religia, Warszawa 1997, s. 78-81
29 Iran: les confidences d’un réformateur. Un entretien avec
Muhammad Khatami, Président de la République Islamique d’Iran,
,,Politique Internationale” printemps 2005
30 P. Moreau Defarges, L’Iran et la bombe. Un faux probl?me,
,,Politique Internationale’’ printemps 2006
31 Ibidem
32 B. Hourcade, Iran: retour ? l’islamisme, ,,Politique Internationale”
automne 2005
33 Ibidem
34 D. Minoui, Ahmadinejad: enfant mod?le de la révolution
iranienne, ,,Le Figaro” 10 IV 2006
35 E. Hen-Tov, Understanding Iran’s New Authoritarianism, ,,The
Washington Quarterly” winter 2006-2007
36 Traktat o Nierozprzestrzenianiu Broni Atomowej
(Non-Proliferation Treaty NPT ) – podpisany 1 VII 1968r w Londynie,
Moskwie i Waszyngtonie. Wszedł w życie 5 III 1970r.
Sygnatariuszami jest ponad 170 państw. Państwa dysponujące
bronią jądrową zostały zobowiązane do jej nieprzekazywania innym
państwom. Obowiązuje je również zakaz pomagania i nakłaniania
innych państw do produkcji lub uzyskania broni atomowej. Państwa
nieatomowe zrezygnowały z uzyskania takiej broni. Układ został
podpisany na 25 lat. W 1995r został przedłużony bezterminowo.
Zob. więcej: G. Michałowska (red.), Mały Słownik Stosunków
Międzynarodowych, Warszawa 1996, s. 182-183
37 19 IX 2005 angielski dziennik ,,The Guardian” poinformował
powołując się na sprawdzone źródła, że ,,ojciec” pakistańskiej
bomby atomowej Abdul Qadeer Khan dostarczał centryfugi Iranowi.
Zob. ,,Rocznik Strategiczny 2005/2006”, s. 129
38 Art. 41 - ,,Rada Bezpieczeństwa może zadecydować jakie środki,
nie pociągające za sobą użycia siły zbrojnej należy zastosować dla
wykonania jej decyzji oraz może zażądać od członków Organizacji
Narodów Zjednoczonych zastosowania takich środków. Środki te
mogą obejmować całkowite lub częściowe zerwanie stosunków
gospodarczych oraz komunikacji: kolejowej, morskiej, lotniczej,
pocztowej, telegraficznej, radiowej i innej, jak również stosunków
dyplomatycznych. Za: S. Bieleń, Prawo w Stosunkach
Międzynarodowych Wybór dokumentów, Warszawa 1996, s. 31
39 http://www.diplomatie.gouv.fr/fr/pays-zones-geo_833

17 z 18 2009-09-01 23:50
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
/iran_question-nucleaire_4050/chronologie-relations-
iran-aiea_2023.html
40 Le président iranien défie le Conseil de l’ONU, ,,Le Monde” 3 IX
2007
41 ,,Rocznik Strategiczny 2004/2005”, s. 116
42 How the West can avert war with Iran, ,,Financial Times” 14 II
2007
43 Peres warns of iranian ambitions, ,,Financial Times” 8 IX 2007
44 Iran es una amenaza para todos, no solo para Israel, ,,El País” 3
X 2007
45 Bush hausse le ton contre l’Iran, ,,Le Figaro” 28 IV 2007
46 Ahmadineyad promete luchar hasta liberar Palestina, ,,El País” 6 X
2007
47 G. Le Guelte, Tentés par la bombe, ,,Le Monde Diplomatique”
novembre 2005
48 U Tukidydesa było - ,,Wzrost znaczenia Aten wzbudził
zaniepokojenie u Lacedemończyków.”
49 L’Iran et la bombe, la guerre ou la paix, ,,Le Monde” 11 IX 2007
50 I. Ramonet, Iran la cible, ,,Le Monde Diplomatique” février 2005
51 Iran z pewnością nie byłby łatwym przeciwnikiem. Oprócz
potencjału militarnego ogromnym atutem Persów jest ukształtowanie
terenu. Górzysty i wyżynny teatr działań wojennych nie sprzyja
rozwinięciu ataków pancerno-zmotoryzowanych ( Inaczej jest w
Iraku. Dominują tam pustynne niziny). W takim terenie można
prowadzić bardzo długą obronę. Armia irańska liczy 545tys.
żołnierzy (350tys. w służbie czynnej, 125tys. ,,Strażników
Rewolucji”, inne struktury paramilitarne). Na wyposażeniu znajduje
się m.in. 1693 czołgów (T-54, T-55, T-72, M-48, M-60, czołgi
rodzimej konstrukcji ,,Zulfiqar” zbliżone pod względem danych
taktyczno-technicznych do amerykańskich M1A1 ,,Abrams” lub
brytyjskiego ,,Challengera”). Lotnictwo posiada 281 samolotów
bojowych (F-4 ,,Phantom”, F-5 ,,Tiger”, Su-24, Su-25, MiG-29).
Ponadto Iran posiada ok. 300 rakiet SCUD. Zob. więcej: ,,The
Military Balance 2006”, s. 187-189
52 F. Khosrokhavar, Revirement de la politique nucléaire et
contestation de l’ordre occidentale, ,,RAMSES 2007 Rapport annuel
mondial sur le syst?me économique et les stratégies”, s. 252-254
53 P. Moreau Defarges, L’Iran et la bombe...op. cit.
54 L’Iran préf?rerait un affrontement direct ? des sanctions, ,,Le
Monde” 18 IX 2007
55 Ahmadineżad stał się idealnym ,,chłopcem do bicia” dla wielu
zachodnich mediów, które przedstawiają go wręcz jako
apokaliptyczne zagrożenie dla całej ludzkości. Należy jednoznacznie
stwierdzić, że prezydent Iranu to nie Hitler, a Persja po 2005r to nie
Niemcy po wyborach w 1933 kiedy zwyciężyła NSDAP. Zob. G.
Kemp, Iran: the next Hegemon?, ,,Survival”, spring 2007
56 Orchestra reaches for harmony with Iran, ,,Financial Times” 29
VIII 2007

Powrót Drukuj

18 z 18 2009-09-01 23:50

You might also like