You are on page 1of 47

TEORIA NARODU

ADAM DOBOSZYSKI

1) NACJONALIZM I INTERNACJONALIZM Wrd uczonych przewaa zdanie, e wysoko rozwinita grupa socjologiczna, zwana "narodem", wyksztacia si dopiero w X ! wieku" #opiero w tym wieku szereg spoecznoci europejskich zaczyna wykazywa$ zarwno zewntrzne cechy, charakteryzuj%ce wsplnot narodow%, jak i nieodzown% do istnienia takiej wsplnoty z&iorow% wiadomo$ i zdolno$ do z&iorowego dziaania" 'ard jest jeszcze w tym czasie w stanie surowym" #opiero w nastpnych wiekach dojrzewaj% (ormy &ytowania narodowego, wiadomo$ rozwija si i staje si &ardziej wielostronna" )ewolucja (rancuska roznosi ide narodow% po naj&ardziej zapadych k%tach *uropy" *uropa w wieku X!X, a w jeszcze wikszej mierze w dwudziestoleciu +,+-./,, to prawdziwe la&oratorium, w ktrym procesy ksztatowania si narodw oraz powstawania pa0stw narodowych daj% si o&serwowa$ z naukow% cisoci%" 1ote &adania nad narodem jako zjawiskiem socjologicznym posuny si w ostatnich latach ogromnie naprzd" Wyszlimy ju szczliwie ze stadium (razesw o patriotyzmie i &%dzenia po omacku wrd zagadnie0 narodowych" Wiedza o narodzie dochodzi do takiego stopnia cisoci, do jakiego nie dosza jeszcze np" ekonomia" 2d wiekw myl ludzka tradycyjnie d%ya dwoma szlakami, narodowym i midzynarodowym" Wiek X !!!, ktry w wielu dziedzinach zam%ci rozwj ludzkoci, nie omieszka dorzuci$ swego przyczynka i do tego rozdwojenia myli ludzkiej" 3odczas gdy Weisshaupt, twrca "zakonu" !luminatw, d%y do wykorzenienia patriotyzmu jako ciasnej zasady w porwnaniu z kosmopolityzmem+, a 4essing okrela patriotyzm jako sa&o$, &ez ktrej chtnie chcia&y si o&y$5, o tyle 6"6"" )ousseau uwaa pa0stwo, o&ejmuj%ce ca% ludzko$, za "prawdziw% chimer" i potpia tych rzekomych kosmopolitw, ktrzy, wymawiaj%c si od kochania wasnego kraju ze wzgldu na swe ukochanie ludzkoci, chepi% si, e kochaj% cay "wiat, &y korzysta$ z przywileju niekochania nikogo/" 7y okres, szczeglnie pod koniec X !!! wieku oraz na przeomie wiekw X!X i XX, kiedy wrd ludzi wiedzy kosmopolityzm wydawa si przewaa$" 2&jaw ten naley jednak do przeszoci" W ostatnich dziesicioleciach nauka wypowiedziaa si zdecydowanie po stronie nacjonalizmu, i to nie tylko nauka niemiecka czy woska z czasw 8itlera i 9ussoliniego, nic maj%ce swo&ody mylenia, ale rwnie nauka (rancuska i anglosaska, i woska sprzed (aszyzmu, i niemiecka sprzed 8itlera" 3odwaliny pod naukowe ujcie narodu jako najwyej rozwinitej naturalnej grupy spoecznej da 3areto, genialny pionier nowoczesnej socjologii, w czasach gdy Wochy &yy jeszcze li&eralne" Wiedza anglosaska, jej najpowaniejsi przedstawiciele, reprezentuje pene zrozumienie nacjonalizmu" 9ona miao mwi$ o "szkole &rytyjskiej" teoretykw nacjonalizmu, do ktrej nale%: 9c#ougall, )" 9uir, *" 7arker, ;" Wallas, <" *" =immern, '" >" 8all, )" 1awney, <" >isher, 1" 8aldane, )" 8oernle, '" 1ierney, >" ?nderhill, 6" iner i inni" 3rac@e takie, jak: 9c#ougalla ;rnup 9ind, *" 7arkera 'ational Aharacter and the >actors in its >ormation, ;" WallasBa 2ur Cocial 8eritage, )" 9uira 'ationalism and !nternationalism czy <" =immerna 'ationality and ;oDernement, stanowi% zasadniczy wkad do wiedzy o narodzie" ?koronowaniem wysikw uczonych &rytyjskich stao si z&iorowe dzieo pt" 'ationa(ism, wydane w roku +,/, w 2E(ordzie przez )oyal !nstitute o( lnternational <((airs" 'a prac t zoyo si kilkunastu uczonych@ daa ona encyklopedyczny zarys o&ecnego stanu wiedzy o naradzie" W dalszych naszych rozwaaniach &dziemy powoywali si na ni% czsto" >ormuuje ona tez, e nard jest polityczn% jednostk%, a nacjonalizm sym&olem grupowym o&ecnego "etanu cywilizacji F" Cowem "nacjonalizm" okrela si w tej pracy wiadomo$ odr&nego charakteru rnych narodw, w%cznie z tym narodem, ktrego czonkiem jest dana jednostka, oraz okrela si
2

pragnienie wzmoenia siy, wolnoci i pomylnoci narodw" 3ragnienie to czowiek niekoniecznie ogranicza do wasnego narodu, cho$ niezaprzeczalnie wypadek ten zachodzi &ardzo czsto@ nic uwaa si w tej pracy rwnie, &y nacjonalista przywi%zywa najwysz% wag koniecznie do interesu wasnego narodu" Grtko mwi%c sowa "nacjonalizm" uywa si tu w takim znaczeniu, e mona okreli$ jako przedstawicieli nacjonalizmu zarwno 9azziniego, ;ladstoneBa i Woodrow Wilsona, jak i 8itleraH" #la uzupenienia powyszej galerii nacjonalistw dorzu$my nazwisko prezydenta )ooseDelta, ktry, jak susznie zauwaono, kultywuje nacjonalizm ameryka0skiI" Ahristopher #awson, angielski pisarz katolicki, pisze: 'asz nacjonalizm, cho$ znacznie silniejszy ni so&ie to uprzytamniamy, jest &ardziej tradycyjny ni nacjonalizm niemiecki, mniej zwi%zany z dogmatami rasy i &ardziej tolerancyjny dla cudzych praw J" =nany uczony oE(ordski . pro(" =immern dodaje: <nglicy s% wielkimi przedstawicielami praktycznego nacjonalizmu@ ale wanie dla tego, e mieli go zawsze jako wasno$ tradycyjn%, zastanawiali ,si mao nad jego natur% i znaczeniem" 'ajlepszymi eksponentami nacjonalistycznej teorii w naszych czasach stali si Kydzi, ktrzy zdaniem moim dali w tej dziedzinie wkad, jeli nie rwny, to przynajmniej godny zestawienia z ich wkadem do postpu wiata na polu religii-" 'auki uwaa dzi nacjonalizm za uchwytn% rzeczywisto$ socjologiczn%" !nternacjonalici nie maj% na swe poparcie argumentw naukowych@ ich &rak pokrywaj% pust% wielosownoci% pu&licystw w rodzaju 8" ;" Wellsa" 1ymczasem w nauce ustala si pogl%d, wyraony zgodnie przez wielu uczonych, o trudnoci wywoania uczucia z&iorowego o&ejmuj%cego cay wiat, wo&ec nieuniknionego &raku jakiejkolwiek zewntrznej opozycji ," W myl zasad psychologii uczucie z&iorowe powsta$ moe dopiero z chwil% uprzytomnienia so&ie odr&noci od innej z&iorowoci" Azsto powtarzaj%ce si najazdy z 9arsa doprowadziy&y niew%tpliwie z &iegiem czasu do rozpalenia si uczucia oglnoludzkiego do temperatury uczucia narodowego" 3ki jednak planecie naszej &rak zetknicia si z zewntrzn% jak% z&iorowoci%, naley si o&awia$, e uczucie "patriotyzmu oglnoludzkiego" nie wyjdzie nadal poza o&ecny stan niskiego napicia, w ktrym nic moe &y$ trans(ormowane na energi motoryczn%, zdoln% wpywa$ na losy wiata" ?czucie narodowe . pisze pro(" =immern+L . doprawdy nie ,jest w stanie przemijania@ jest w stanie &udzenia si" 6est silniejsze o&ecnie ni &yo kiedykolwiek" 6est jedn% z najmocniejszych sil w yciu nowoczesnym" 9ao innych (orm z&iorowego czucia ma mocniejszy lu& g&szy wpyw na ludzkiego ducha" Cocjalizm nie ma@ nie ma rwnie internacjonalizm@ w%tpi, czy ma nawet religia" 'auka wspczesna prowadzi do nieodpartego wniosku, e do&ra ludzkoci naley szuka$ na drodze zdrowego wspdziaania zdrowych narodw" ?czeni angielscy s% zdania, e &y istnie$ &ez katastro(, nowoczesne spoecze0stwo wydaje si potrze&owa$ zarwno uczucia narodowego, ktre prowadzi do zazdrosnego partykularyzmu, jak i wspdziaania na skal wiatow%" Czczytowym pro&lemem o&ecnego pokolenia jest, jak pogodzi$ o&a te zjawiska++" =daniem autorw pracy 'ationalism Ms" /FLN . nie ma gwarancji, e ludzie, ktrzy wydostali&y si na czoo pa0stwa wiatowego, naleeli&y do typu zdecydowanego na wykorzystanie swych moliwoci dla do&ra ogu" #opuszczenie do wolnoci indywidualnej w szerszym zakresie, poci%gno&y za so&% nie&ezpiecze0stwo anarchii@ e(ektywnie zorganizowany jednopa0stwowy wiat mg&y wykaza$ przygn&iaj%ce podo&ie0stwo do jednopartyjnego pa0stwa" Ai, co wierz%, e w miejsce narodu wynaleOli grup lepszego typu, &d% pracowali w dalszym ci%gu dla tego typu i w porwnaniu z nim &d% potpiali nard" 'atomiast ludzie, zajci prowadzeniem spraw midzynarodowych, musz% w o&ecnej epoce liczy$ si z (aktem istnienia narodu M&ez zakadania, e &dzie on wieczystyN i pracowa$ dla godzenia roz&ienych punktw
3

widzenia rnych narodw i dla zmniejszenia rozmiarw i czstoci uciekania si do gwatu w stosunkach midzy nimi+5" 2to jedyna droga dla mw stanu: przez nard do ludzkoci" 9og% si oni powoywa$ i na pro(" =immerna, ktry uwaa, e droga do internacjonalizmu prowadzi przez nacjonalizm, nie przez rwnanie ludzi w d do poziomu jakiego szarego kosmopolityzmu, lecz przez odwoywanie si do najlepszych czynnikw w z&iorowej spuciOnie kadego narodu" #o&ry wiat to znaczy wiat do&rych mczyzn i ko&iet" #o&ry wiat midzynarodowy, to znaczy wiat narodw yj%cych, jak mog% najlepiej""" 9yl, e do&rzy nacjonalici &d% lepszymi 4udOmi i lepszymi o&ywatelami +/" 'acjonalizm zahamowany, zwyrodniay i niezaspokojony, stanowi jeden z ropiej%cych wrzodw naszych czasw" <le nacjonalizm, prawidowo pojty i oroszony opiek%, jest wielk% sil% wznosz%c% i yciodajn%, jest oclon% zarwno przeciw szowinizmowi, jak i przeciw materializmowi . przeciw wszystkim silom niszcz%cym cywilizacj i oso&owo$, ktre nkaj% i o&niaj% umysy i dusze wspczesnych ludzi+F" 3iknie wyrazi t sam% myl 3apie 3ius X!! w *ncyklice "Cummi 3onti(icatus": W miar jak narody si cywilizuj%, rniczkuj% si coraz to &ardziej w swych sposo&ach ycia i zarz%dzania swymi sprawami" 'ie stanowi to jednak powodu, dla ktrego musiay&y si wyrzec jednoci oglnoludzkiej rodziny" )aczej powinny &ogaci$ t rodzin, dodaj%c swj wkad do jej rnorodnych zaso&w, stosownie do swych "szczeglnych uzdolnie0" )wnie 3apie 3ius X! w *ncyklice Aaritate Ahristi Aompulsi wyrazi przekonania, e suszny porz%dek chrzecija0skiego miosierdzia nie stoi w sprzecznoci z praw% mioci% do swego kraju i z uczuciem usprawiedliwionego nacjonalizmu@ wrcz przeciwnie kontroluje je, uwica i oywia" W literaturze angielskiej spotyka si wyraenie "enlighted nationalism" . owiecony nacjonalizm, na okrelenie ideau naszych czasw" 1ego typu nacjonalizm nie tylko nie szczuje jednego narodu przeciw drugiemu, lecz staje si Ordem uczu$ oglnoludzkich"

2) UNIWERSALIZM #ziewitnastowieczna doktryna woska o "sacro egoismo nazionale" znalaza i u nas swj oddOwik w *goiOmie narodowym 7alickiego" <le haso to dzi prze&rzmiae" 3okolenie nasze dojrzao ju do zrozumienia, e uczucie narodowe, o ile ma &y$ si% &uduj%c%, a nie rozsadzaj%c% wiat, naley uzupeni$ uczuciem uniwersalistycznym" 'ie mona &y$ penym czowiekiem nie kochaj%c swego narodu . ale mio$ ta nie moe &y$ lepa na prawo innych ludzi do mioci do innych narodw" 6est pod so0cem miejsce dla kadego uczucia narodowego &ez rwania wizi oglnoludzkiej" 'acjonalista wspczesny ma do wy&oru dwie takie wizi: katolick% i maso0sk%, i musi na jedn% z nich si decydowa$" Czczliwe narody, ktrych nie rozdziera walka midzy tymi dwoma uniwersalizmami" Cpotyka si jeszcze w 3olsce narodowcw, nie mog%cych zrozumie$ nie&ezpiecze0stwa wy%cznego nacjonalizmu" W praktyce rzeczy nacjonalizm taki o&raca si z reguy przeciw )zymowi i wpada pod kuratel masonerii" Wszelkie pr&y egoizmu narodowego ko0cz% si u nas w ten spos& od wiekw" 1ote pokolenie wychowane w niepodlegej 3olsce zdecydowanie sploto swj wiatopogl%d narodowy z uniwersalizmem katolickim"

3) OD LUDU DO NARODU 'ic od razu Grakw z&udowano i nie od razu powstaj% narody" 3roces to dugi, &urzliwy i zawiy" #opiero w ostatnich kilkudziesiciu latach wzia si nauka do analizy tego zagadnienie i uczeni nie zd%yli jeszcze uzgodni$ midzy so&% ani klasy(ikacji, ani nomenklatury" ?czeni ameryka0scy i niemieccy, a z polskich pro(" =naniecki, rozrniaj% trzy etapy dojrzewania narodu" 7rytyjczycy .jak dot%d . wydaj% si rozrnia$ tylko dwa" 3ro(" =naniecki w swym Wstpie do socjologii rozrnia pojcia: lud, narodowo$ i nard" 4ud zwany inaczej przez pro(" =nanieckiego ras% socjologiczn% Mw przeciwstawieniu do rasy antropologicznejN . skada si z jednostek zwi%zanych wspln% mow%, o&yczajem, pieni%, &aniami, architektur% i sztuk%" 4ud nie ma samowiedzy z&iorowej" 1a samowiedza, poczucie pewnej spoistoci, a tym samym odr&noci w stosunku do o&cych, &udzi si dopiero w narodowoci" 3eni natomiast samowiedzy, po%czon% ze zdolnoci% do z&iorowego dziaania, wykazuje nard" #opiero nard moe &y$ partnerem do umowy i towarzyszem w akcji" *" 7arker przypomina, e <rystoteles rozrnia trzy stadia moralnego dorastania jednostki" 3ierwsze &ytu stadium przymiotw naturalnych, czyli MphysisN@ drugie stadium spoecznego nawyku i $wiczenia, czyli MethosN@ trzecie stadium odpowiedzialnego dziaania, owieconego wiadomoci% moraln%, ktre <rystoteles okreli sowem MphronesisN" W dziedzinie narastania charakteru narodowego moemy odrni$ podo&na stadia+H" 1e trzy stadia odpowiadaj% klasy(ikacji pro(" =nanieckiego" 'a ogl uczeni &rytyjscy ograniczaj% si do wyodr&nienia dwch stadiw, odpowiadaj%cych w klasy(ikacji pro(" =nanieckiego narodowoci i narodowi" ;rono uczonych, ktre w roku +,/, wydao pod auspicjami )oyal !nstitute (or !nternational <((airs wspomnian% ju prac z&iorow% 'ationalism+I, rozrnia midzy narodem M'ationN a narodowoci% M'ational ;roup lu& 'ational 9inorityN, ktrego to drugiego okrelenia uyo dla oddania znaczenia niemieckiego sowa 'ationalitat, przy czym wyjaniono, e sowa 'ationalitat uywaj% 'iemcy prawie e wy%cznie""" na oznaczenie grupy, ktra jest z&yt maa lu& z&yt niedoskonale rozwinita, &y &y$ narodem" W innym miejscu niemieckie 'ationalitat okrelono jako lud, &d%cy potencjalnie, lecz jeszcze nic: aktualnie, narodem" W innym jeszcze miejscu M'ationalism, s" 5FFN mwi si o spoecze0stwie dostatecznie scalonym, &y zasugiwa$ na miano narodu" ?czeni &rytyjscy nie uzgodnili nomenklatury, a o&a uye przez nich wyraenia M'ational ;roup i 'ational 9inorityN nie wydaj% si z&yt szczliwie do&rane" 6akie na tym punkcie panuje zamieszacie wiadczy (akt, e w wartociowej pracy <" A" >" 7ealesa pt" 1he Aatholic Ahurch and !nternational 2rder, autor na okrelenie pojcia narodowo$ uywa na zmian wyraenia national minority, ethnic minority i racial mino0ty, mwi%c nawet w pewnym miejscu o "(ully adult national minority" Mw peni dojrzaa mniejszo$ narodowaN" = wyraeniem "adult" MdojrzayN lu& "non.adult" w stosunku do grup narodowociowych spotykamy si w &rytyjskiej literaturze naukowej nieraz" < non.adult national group najtra(niej chy&a oddaje sens sowa narodowo$" 3owinni so&ie przyswoi$ ten termin 3olacy, rozmawiaj%cy z <nglosasami o niektrych trudnych i draliwych pro&lemach narodowociowych *uropy Wschodniej" 2dpowiednikiem naszego sowa lud jest w angielskiej mowie wyraenie ethnic group, ktrego naley uywa$ mwi%c np" o 3oleszukach" #roga od ludu do narodu jest duga i ciernista" 4ud staje si narodem dopiero po wielu nieudanych pr&ach z&iorowego dziaania, &ior%c wielokrotnie cigi i cigi rozdaj%c" 'ie wszystkie ludy, &a, mniejszo$ ludw znanych nam z historii, dochodzi do utworzenia narodu" =darza si, e genialnej jednostce, al&o zwartej kacie czy klice udaje si utworzy$ z ludu na pewien czas pa0stwo, nie doprowadzaj%c do powstania narodu" 3rzykadem takiego zdarzenia &y midzy innymi
6

Ahmielnicki" 1akich ludw nie.narodw mamy w o&ecnej chwili jeszcze wiele nawet w samej *uropie, e wymieni: 7askw, Gatalo0czykw, >lamandw, Cer&w Puyckich, Cowe0cw, 9acedo0czykw itd" Giedy lud staje si narodemQ ;dzie ley granicaQ 6akie s% sprawdzianyQ 6akim warunkom powinno odpowiada$ z&iorowisko ludu, &y zasuy$ na mianu naroduQ 9c#ougall w swej znanej pracy pt" 3sychologia grupy zastanawia si nad de(inicj% narodu" 3rzede wszystkim zapytuje on, czy nard jest narodem, poniewa jego czonkowie namitnie i jednomylnie wierz%, e tak jest" 9c#ougall stwierdza, e taka wiara nie dowodzi istnienia narodu i dochodzi do nastpuj%cej de(inicji: 'arodem jest lud al&o ludno$, ciesz%ca si pewnym stopniem politycznej niezalenoci i posiadaj%ca narodowy charakter i narodowego ducha, i z tego powodu zdolna do narad i aktw woli w skali narodowej" #e(inicja ta &udzi wiele zastrzee0" = innych zupenie przesanek wychodzi ojciec 7oche0ski 2"3", pro(esor 3apieskiego ?niwersytetu "<ngelicum" w )zymie" =daniem jego nard jest to zesp ludzi, przyznaj%cych si do okrelonego odcienia kultury, przy czym przez sowo kultura rozumiemy to, co duch wnosi do psychiki ludzkiej Msprawnoci intelektualne, techniczne, artystyczne, etyczne, religijneN" < wic narodem jest taki tylko zesp ludzi, ktrego idea kultury zawiera swoiste, waciwe tylko danemu narodowi, odcienie wszystkich tych sprawnoci" 'ie wystarcza, &y dany lud mia wasnych uczonych, technikw, pisarzy, malarzy, przywdcw politycznych i wojskowych" Ai uczeni, malarze, generaowie itp" mogli podpatrzy$ te rzeczy u narodw innych i praktykowa$ swe specjalnoci w spos& poz&awiony pitna geniuszu narodowego" Ahc%c &y$ narodem musi si mie$ wiedz, technik, sztuk itp" o odcieniu i posmaku szczeglnym, waciwym tylko danemu narodowi" Wyraenie "nauka angielska" znaczy duo wicej ni "nauka uprawiana przez <nglikw"" 3rzywdztwo polityczne <nglii ma swj wasny styl narodowy, dziki ktremu leader 4a&our 3arty znacznie wicej przypomina leadera &rytyjskich konserwatystw, ni przywdc polskich socjalistw" <ngielski styl wojowania czy modlenia si jest rwnie charakterystyczny, jak angielski spos& malowania portretw, uwieczniony w 'ational 3ortrait ;allery" #e(inicja o" 7oche0skiego jest pikna i &ardzo precyzyjna, ale i tu nasuwaj% si w%tpliwoci" < co &dzie, jeli pewna z&iorowo$ ma swoisty odcie0 etyki i sztuki, a &rak jej swoistego odcienia techniki i wiedzy lu& te ma wasny spos& wojowania, a &rak jej wasnych (orm i o&yczajw w yciu politycznymQ < poza tym, jak oceni$, czy odcie0 danej sprawnoci jest swoisty na stopniu narodu, czy na stopniu prymitywu . luduQ lak pozna$ w praktyce, czy dane z&iorowisko jest narodemQ Kycie wymaga sprawdzianw prostych" 1aki prosty sprawdzian daje nam proc" )amsay 9uir +J" 3isze on: Wydaje si niemoliwe unikn%$ wniosku, e nard w gwnej mierze okrela si sam walk%" 2kazuje si, e taki mora wypywa z dziejw idei narodowej w *uropie" < wic walka, skuteczna walka rozstrzyga o istnieniu lu& nieistnieniu narodu" )zecz prosta, musi zosta$ spenionych wiele innych warunkw, &y nard &y narodem" <le nieodzownym sprawdzianem jest zdolno$ skutecznej walki o niepodlego$" 'ie jest narodem z&iorowisko ludzi,
7

ktre . przy wszelkich pozorach dojrzaoci i odr&noci z&iorowej . nie umie zdo&y$ w walce i utrzyma$ z &roni% w rku swej niezawisoci" W kadej z ksi%ek, cytowanych w niniejszej prany, mona znaleO$ na honorowym miejscu coraz to inn% de(inicj narodu@ czytaem takich de(inicji ostatnio kilkanacie" Gady socjolog i co drugi historyk uwaa za punkt honoru wysili$ si na tak% de(inicji" 3u&licyci i powieciopisarze nie pozostaj% w tyle" Wiele uj$ jest &ardzo ciekawych, lecz, jak to &ywa z pojciami humanistycznymi, nie ma de(inicji &ez "ale", po prostu dlatego, e nie ma dwu ludzi, ktrzy pod to samo sowo podkadaj% cile to samo pojcie" #emokracja, nard, chrzecija0stwo . kt je okreli ostatecznie i de(initywnieQ 6a sam postanowiem nie ku$ okrelenia wasnego, gdy stosuj inn% metod pisarsk%, a mianowicie staram si z tylu rnych stron podej$ do pojcia narodu, i o&jani$ to pojcie na tylu przykadach, &y czytelnik, skuteczniej ni przez de(inicj, uporz%dkowa swoje pojcia" Gada de(inicja narodu grzeszy przede wszystkim tym, e nie o&ejmuje wypadkw nietypowych" WeOmy np" nard &ez terytorium lu& jzyka" Wikszo$ de(inicji stanowi, e nie ma narodu &ez terytorium" Wychodz%c z tego zaoenia uczeni, zgrupowani dokoa )oyal !nstitute (or !nternational <((airs+-, nie uwaaj% Kydw za nard" Czereg natomiast innych uczonych z pro( =immernem na czele uwaa Kydw za nard w penym tego sowa znaczeniu" 3odo&nie ma si sprawa z jzykiem" 9ieszka0cy Czwajcarii mwi% trzema jzykami, Ctany =jednoczone przypominaj% Wie 7a&el" Azy Czwajcarzy i 6ankesi s% narodamiQ )oyal !nstitute uwaa e tak, pro(" =immern uwaa e nie, ale jest w swej opinii odoso&niony+," 'awiasem mwi%c, ani Czwajcarzy, ani 6ankesi nie o&razili si na pro(" =immerna za odmwienie im nazwy narodu"

4) WIELKIE NARODY Wrd narodw moemy rozrni$ narody etnicznie jednorodne, wywodz%ce si z jednego ludu, i narody zoone, wielorodne, dla ktrych wy&raem termin wielkiego opadu" Wielkie narody narastaj% przez stopy etniczne" Wielki nard ma zawsze odamy, ktre o&ok mowy o(icjalnej uywaj% jeszcze wasnych narzeczy@ nieraz &dzie to narzecze wrogiego s%siada" Wielki nard jest zawsze w trakcie przyswajania i rozszerzania si" Ckoro te procesy zanikn%, gdy usta&ilizuje si jego ludno$, wielki nard traci sw% aktywno$ i o&umiera" =namienne jest dla 7rytyjczykw, e cho$ ich nard stanowi klasyczny przykad wielkiego narodu, nie wprowadzili do tej pory odpowiedniego terminu do swej nauki" )ni uczeni uciekaj% si do rnych okrele0" 3rzykadowo, 7arker raz pisze, e Wielka 7rytania jest pa0stwem, ktre jest co najmniej ni&y.narodem MRuasinationN5L, a w innym miejscu twierdzi, e ludy szkocki i walijski s% narodami pierwszego stopnial5+""" a nard &rytyjski jest narodem " drugiego stopnia" 'atomiast pro(" 9uir mwi o nadnarodowoci &rytyjskiej Msuper.nationalityN, ktra o&ejmuje narodowoci: angielsk%, walijsk%, szkock% i irlandzk% 55" 3rzypuszczam, e w rozmowie z 7rytyjczykami najtra(niej &dzie dla okrelenia wielkiego narodu uywa$ terminu "composite nation"" 3a0stwa narodowe Mtzn" pa0stwa o&ejmuj%ce nard jednorodnyN s% &ardziej zwarte ni dawne imperia dynastyczne, ale s% na og znacznie mniejsze" !dea narodowa trium(uje czsto kosztem roz&ijania wikszych pa0stw Mcho$ w 'iemczech i Woszech wywara wpyw cakuj%cyN" 1rium( idei narodowej w roku +,+- doprowadzi do powstania szeregu nowych pa0stw, z ktrych niektre, jak np" Potwa i *stonia, nigdy przedtem nie istniay" Czereg narodowoci w *uropie domaga si jeszcze samodzielnego &ytu" <meryka 3oudniowa rozpada si w ostatnim stuleciu na wiele pa0stw@ na #alekim Wschodzie, od !ndii po 2ceani, sycha$ pomruki rodz%cego si nacjonalizmu" Azy &d% to 7urowie, czy ;ruzini, >rancuzi w Ganadzie, ?krai0cy czy >lamandowie, na caej kuli ziemskiej idea narodowa grozi dalszym rozkawakowaniem ludzkoci" ?yem sowa "grozi", &o stan ten poci%ga ze so&%, o&ok pewnych skutkw dodatnich, niew%tpliwie i wiele skutkw ujemnych" 'arasta coraz to wicej granic, antagonizmw, rozpitoci i nierwnoci" 'ic dziwnego, e ludzko$ reaguje na to instynktownie i e sama idea narodowa, sprawczyni za, niesie w so&ie lekarstwo pod postaci% wielkiego narodu" 1o, co nacjonalizm roz%czy, to sam znowu %czy, tworz%c stopy narodowe wyszego rzdu" #oktrynerom ii la Wells marzy si jedno pa0stwo dla caej ludzkoci, inni chc% dzieli$ ludzko$ na (ederacje, klecone w ga&inetach ministrw i pyry stolikach kawiarnianych" < tymczasem ycie idzie swoim torem i ywioowo, instynktownie przyst%pio na caym o&szarze planety do cakowania wielkich narodw" 2to ich lista: 7rytyjski Aommonwealth, ?C<, szereg krajw <meryki Paci0skiej, Ahiny, !ndie, =C)), 'iemcy, 6ugosawia, >rancja, 8iszpania" )ozpatrzmy je po kolei" 7rytyjski Aommonwealth nars z tylu kolejnych nawarstwie0, jest tworem tak skomplikowanym, e sami 7rytyjczycy nie &ardzo so&ie zdaj% spraw, w jakim stadium procesu narodotwrczego o&ecnie tkwi%" #la przykadu zacytuj charakterystyczny ustp z ksi%ki 7arkera pt" Aharakter narodowy i czynniki, ktre go ksztatuj%" 7arker pisze: W stosunkach midzy narodem a pa0stwem o&serwujemy ca% skal moliwoci" 6eli na jednym ko0cu tej skali znajduj% si narody, ktre zadowalaj% si tym, &y &y$ grupami spoecznymi, a na drugim ko0cu s% narody, ktre s% zarazem grupami spoecznymi i spoecze0stwami w sensie politycznym, mog% &y$ rwnie stopnie porednie" 9ona so&ie wyo&razi$ nard, ktry, jeli nie jest zarazem pa0stwem, zasuguje w kadym razie na miano ni&y.pa0stwa""" 'ie &dziemy dalecy ad prawdy mwi%c, e Czkocja jest narodem, ktry jest ni&y.pa0stwem@ Wielka 7rytania jest pa0stwem, ktre jest co najmniej ni&y. narodem@ a Aommonwealth jest wsplnym systemem kultury, ktry jest rwnie ni&y pa0stwem i ma w so&ie za z ni&y.narodu5/"
9

7arker troch si pl%cze, &o &rak <nglikom nomenklatury na okrelenie tych procesw narodotwrczych" ?ywaj%c przyjtych przez nas terminw, powiemy po prostu, e Wielka 7rytania Mo&ejmuj%ca <ngli, Czkocj, Wali i 3nocn% !rlandi tzw" Aommonwealth Mo&ejmuj%cy poza Wielk% 7rytani% rwnie dominia, tzn" Ganad, 3oudniow% <(ryk, <ustrali i 'ow% =elandiN jest wanie w trakcie stapiania si w wielki nard" 7dem natomiast &yo&y twierdzi$, e imperium &rytyjskie Mo&ejmuj%ce poza Aommonwealthem mas rnych kolonii, zamieszkanych przez rnokolorowe ludy, oraz !ndieN jest na drodze do stawania si wielkim narodem" Wrcz przeciwnie, jak za chwil zo&aczymy, !ndie pr&uj% sta$ si wielkim narodem same dla sie&ie, niezalenie od Wsplnoty 7rytyjskiej" #la przyszego powstawania naszego wielkiego narodu jest rzecz% z&awienn%, e spora ilo$ 3olakw prze&ywaa przez par lat w Czkocji, maj%c mono$ przyjrze$ si najklasyczniejszemu na wiecie procesowi zlania si w jeden nard Mo nowej nazwie narodu &rytyjskiegoN dwu cakowicie s(ormowanych narodw, angielskiego i szkockiego" 9wi si u nas czsto: jak to, my i ?krai0cy, my i 4itwini, my i Azesi, po tym, co tak niedawno zaszloQ =a odpowiedO niech posuy przykad stosunkw angloszkockich" #wa te narody prowadziy ze so&% wojen ilo$ wrcz niesamowit% M&odaje ponad setkN" ?nii dokona krl 6aku& !, syn krlowej szkockiej 9arii Ctuart, wizionej i citej na rozkaz krlowej angielskiej *l&iety" 6eszcze w sto kilkadziesi%t lat po zawarciu unii, w latach +JFHSFI, urz%dzili Czkoci powstanie, ktre zako0czyo si tak% ich rzezi%, e syn krla angielskiego, ktry jej dokona, do dzi synie wrd Czkotw jako "&loody &utcherT . krwawy rzeOnik" ! po tym wszystkim . wsplny nard, o uderzaj%cym podo&ie0stwie do unii polsko. litewskiej5F" 'ard polski jest pochodzenia jednolitego w porwnaniu i z przedziwnym stopem &rytyjskim, na ktry, na podoe jakie przedhistoryczne, naoyli si Aeltowie, na nich <nglo.Casi, na nich 'ormanowie . z tej mieszanki wyrs nard angielski" 'ast%pi dalszy stop ze Czkotami, Walijczykami, czciowo !rlandczykami . nard &rytyjski" 2&ecnie Aommonwealth pr&uje rozszerzy$ ten nard o >rancuzw kanadyjskich i holenderskich 7urw" 8istoria uczy nas, e tylko stopy ludw sigaj% prawdziwej wielkoci" Azy to &ya ;recja, czy )zym, czy redniowieczne Wochy, czy 8iszpania, czy >rancja, czy Wielka 7rytania, czy )zplita 6agiello0ska . wszystkie te narody rodziy si ze skomplikowanych procesw chemii etnicznej" 'ajwiksi ludzie, jakich 3olska wydaa, od Ahro&rego po 9ickiewicza, &yli rwnie produktami stopw etnicznych" ?C<" 3roces narastania wielkiego narodu ?C< doskonale o&razuje nastpuj%cy cytat z edyn&urskiego CcotsmanBa z dn" /L" !!+,F+: 3ro(" <rthur 'ewell, przewodnicz%cy <merican 2utpost w Wielkiej 7rytanii, wygosi wczoraj wieczorem w 9oray 8ouse 1raining Aollege drugi odczyt z cyklu "<meryka tworzy si" M<merica in the 9akingN, zorganizowany dla edyn&urskich nauczycieli" 1ematem odczytu pro(" 'ewella &ya myl, i nard naley stworzy$" =daniem pro(esora, gwnym wewntrznym pro&lemem Ctanw =jednoczonych &yo zawsze d%enie do rzeczywistej jednoci, wi%%cej interesem lu& uczuciem rnorodn% ludno$, zamieszkuj%c% coraz rozleglejsze o&szary" )wnie i granice Ctanw =jednoczonych rozszerzay si w ci%gu wieku dziewitnastego i kady na&ytek stwarza nowe pro&lemy narodowociowe" 6edno$ narodow% jeszcze &ardziej utrudniay kolejne (ale wieej imigracji, dosypuj%c nowy materia ludzki do ameryka0skiego tygla" 'ad tym tyglem m%drzy ludzie czuwaj%, &y proces stapiania si wielkiego narodu prze&iega prawidowo" 6ak ju wspomniaem, do posuni$ prezydenta )ooseDelta, o&liczonych na dalsz% met, naleao kultywowanie nacjonalizmu ameryka0skiego" Wojna +,+F.+- oraz wojna +,/,.FH
10

przyczyniy si w ogromnym stopniu do posunicia procesw narodotwrczych w ?C<" Wszyscy 3olacy, ktrzy naiwnie wyo&raali so&ie, e dla ich piknych oczu prezydent )ooseDelt poprze tworzenie w <meryce polskiego wojska . co &yo&y przecie krokiem wstecznym na drodze do uni(ikacji narodu ?C< . doznali rozczarowania" Wielki nard 6ankesw jest ju prawie gotw i nie ma na wiecie siy, zdolnej zahamowa$ jego dojrzewanie" =C))" W Cowietach mamy nowy przykad pa0stwa &d%cego w trakcie tworzenia narodu . stwierdza )oyal !nstitute o( !nternational <((airs5H" Wszyscy znawcy )osji zgodni s% co do tego, e ustrj sowiecki przyspieszy prowadzony tak konsekwentnie przez rz%d carski proces stapiania si w wielki nard rozlicznych ludw, zamieszkuj%cych o&szary )osji" 3rzyznanie jzykom" lokalnym godnoci jzykw urzdowych nie zahamowao tego procesu" 9ody 1atar czy ;ruzin uczy si wprawdzie w szkole we wasnej mowie, ale jest pod tak siln% presj% propagandy rosyjskiej Mpodawanej w opatku &olszewickimN, e psychiczna jego asymilacja do sowieckiej ojczyzny postpuje szy&ko" 9oliwe, e kilka ludw oderwie si jeszcze w ostatniej chwili od )osji i nie wejdzie w skad tworz%cego si tam wielkiego narodu" <le zwi%zywanie si tego narodu zaszo ju daleko" 9oskwa przesza dug% drog od grodu Wielkorusw po stolic =C))" Ahiny" Azy Ahiny a do tak niedawnego upadku cesarstwa &yy pa0stwem, ery narodemQ =nawcy nie wahaj% si twierdzi$, e tylko pa0stwem, pod &iurokratyczno.wojskow% dyktatur% dynasto mandurskiej" Ahi0czyk pnocny podo&nie nie rozumia mowy Ahi0czyka poudniowego, jak )umun nie rozumie 3ortugalczyka" 9ieszkaniec Gorei, 9andurii czy 9ongolii, nale%cych wwczas jeszcze do Ahin, czu si z nimi zwi%zany tylko wsplnot% pa0stwow%" )ewolucja, ktra o&alia cesarstwo, przyst%pia do hodowania wiadomoci narodowej chi0skiej" 3ierwszym tego rezultatem musiao &y$ odpadnicie trzech wymienionych wyej prowincji" <le mimo e procesy narodotwrcze post%piy w Ahinach w ostatnich kilkudziesiciu latach silnie naprzd, daleko jeszcze do stanu, w ktrym istnienia narodu o&jawi si w zdolnoci do jednolitego i zwartego dziaania" Ai%gle jeszcze rz%dzi nieokupowan% czci% Ahin Guomintang, to znaczy konspiracja oparta na koach midzynarodowych" Gonspiracja ta i jej sze(, gen" Azang.Gai.Czek, ro&i% co mog%, &y stopi$ mieszka0cw imperium chi0skiego w wielki nard, wiedz%c do&rze, e dopiero zespoleni we wsplnot narodow% potra(i% Ahi0czycy zdo&y$ si na wysiek konieczny do wyzwolenia si od najeOdOcy ze Wschodu i wyzysku =achodu " !ndie" Azy kontynent tece, roj%cy si od setek ras, jzykw i religii ma szanse zespolenia si w wielki nardQ 6ak si zdaje, !ndie tkwi% jeszcze w stadium podziaw religijnych i nie doszy do pro&lemw narodowociowych" 6eszcze ich gwnym pro&lemem jest groO&a wyodr&nienia si muzuma0skiego 3akistanu, jeszcze "intoucha&les" MnietykalniN i pariasi tkwi% poza spoecze0stwem, podo&nie jak tkwi ongi w *uropie pa0szczyOniany chop" <le ;handi i partia Gongresu, ktrej przewodzi, powoli i cierpliwie, 3rzy pomocy wielkich ruchw masowych, staraj% si &udzi$ wiadomo$ z&iorow%, stanowi%c% pierwszy krok do narodowej wsplnoty" 6eszcze droga do niej &ardzo duga, moe trwa$ &dzie wieki" 'ie wydaje si jednak prawdopodo&ne, &y procesy narodotwrcze mimy omin%$ !ndie" 9oe wykrystalizuje si z nich jeden wielka nard, moe kilkaQ 7d% na to patrzyli nasi prawnukowie" =daje si jednak, e stopie0 niezalenoci !ndii od o&cych &dzie wprost proporcjonalny do stopnia ich wiadomoci narodowej" 'iemcy" 'ic (aszywszego, jak uwaa$ nard niemiecki za twr etnicznie jednorodny, w caoci germa0ski" 1rzydzieci, a moe i czterdzieci procent 'iemcw wywodzi si z krwi sowia0skiej" 4ud Ctaro.3rusw wsi%kn% w nard niemiecki" 'awet midzy samymi 'iemcami pochodzenia germa0skiego rnice jzykowe &ywaj% wiksze, ni midzy 3olakiem i 9oskalem, 7ugarem a Azechem" )o&otnik z 8am&urga &liszy jest jzykowo M3lattdeutschN 8olendrowi ni <ustriakowi" 'arad niemiecki jest niew%tpliwie dokadnie tym, co przyjlimy okrela$ nazw% wielkiego narodu" ! jak kady ywotny wielki nard nie zaprzesta procesu asymilacji Minna sprawa, jakich metod do
11

tego procesu uywaN" 2d roku +,+F ma na warsztacie >lamandw, w czasie wojny +,/,SFH rozpocz% przyswajanie do wsplnoty niemieckiej 8olendrw i 'orwegw" #la #u0czykw, Czwedw, niemieckiej czci Czwajcarii, Cowe0cw i Azechw wyznaczona jest kolejka" W jakiej mierze uda si to 'iemcomQ 3rzes%dzi o tym po czci wynik u&iegej wojny, cho$ proces wci%gania >lamandw i 8olendrw, a moe . co nie daj 7oe . i Azechw, w o&r& narodu niemieckiego moe i$ dalej nawet mimo klski 1rzeciej )zeszy" 6eden rzut oka na map wystarczy, &y stwierdzi$, e odr&no$ narodowa >lamandw i 8olendrw jest geopolitycznie do$ sztuczna" Ao gorzej, ich zachowanie si w czasie u&iegych dwu wojen daje duo do mylenia" 6est rwnie niezaprzeczonym (aktem, e cz$ 'orwegw . pod wodz% osawionego Uuislinga . pragna wej$ we wsplnot narodow% z 'iemcami" 'iemcy wykazali, niestety, du% zdolno$ do wtapiania Cowian w swj wielki nard" Wtopili #rzewian, 3oa&ian, 2&odrytw, 8awelan, 4utykw i liczne plemiona =wi%zku Wieleckiego, cz$ Vlzan i 3omorzan@ ko0cz% asymilowa$ Puyczan" = kolei na drodze niemieckiego molocha znaleOli si Azesi" 1ylko &ardzo wielki wysiek wszystkich Cowian =achodnich potra(i uchroni$ Azechw od losu naszych po&ratymcw znad Pa&y i 2dry" >rancja" Glasyczny przykad wielkiego narodu" 'awet sam% nazw wzita ona przypadkowo od jednego, &ynajmniej nie najwaniejszego ze swych skadnikw etnicznych" 'a podou celtyckim narosy nawarstwienia rzymskie i germa0skie" W o&r& narodu (rancuskiego weszy poza tym w czasach nowszych rwnie pierwiastki &askijskie i katalo0skie M3irenejeN, woskie MGorsyka, Ca&audia, 'iceaN, niemieckie M<lzacjaN" 6eszcze w X ! wieku uywano we >rancji dwu zasadniczych jzykw, langue dBoil i langue dBoc, o&u wprawdzie roma0skich, ale dalszych od sie&ie ni mowa polska od ruskiej" Aho$ langue dBoil przeway, langue dBoc &ynajmniej nie jest jeszcze martwy i z ko0cem wieku X!X wyda wielkiego poet 9istrala" Wtapianie w wielki nard (rancuski o&cojzycznych elementw &reto0skich, &askijskich, katalo0skich, woskich i niemieckich od&ywao si do ostatnich czasw" 9wi%cy po niemiecku <lzatczycy, tak niedawno, &o dopiero za 4udwika X! wcieleni do >rancji, wykazali w latach +-JL. +,+-, w czasie swej przynalenoci do 'iemiec, uderzaj%c% wierno$ dla >rancji" 'a ich przykadzie mona stwierdzi$ jak dalece procesy psychiczne, towarzysz%ce zespalaniu si wielkich narodw, gruj% nad momentem wsplnoty jzykowej" 8iszpania" Wielki nard o rwnie skomplikowanym rodowodzie, jak nard (rancuski" 3ro&lemy &askijski i katalo0ski w stanie podo&nego zaognienia jak u nas np" pro&lem ukrai0ski" <meryka Paci0ska" Wikszo$ krajw <meryki Paci0skiej ma swoje pro&lemy wielkonarodowe, polegaj%ce na stopieniu w jedn% wsplnot narodow% elementw napywowych, hiszpa0skich czy portugalskich, z elementami tu&ylczymi" ;dzieniegdzie, jak np" w 7razylii, komplikuj% spraw due iloci wieej imigracji z *uropy" 'a wielk% skal do zaatwiania pro&lemw narodowociowych wzity si przede wszystkim 9eksyk i 7razylia@ 9eksyk, jak si zdaje, metodami &ardziej psychologicznymi, 7razylia policyjnie.totalistycznie" 6ugosawia" 1ypowa nowoytna pr&a stworzenia wielkiego narodu z trzech szczepw poudniowosowia0skich, z ktrych kady z oso&na czu si za sa&y do utrzymania niepodlegoci" 6ak &yo do przewidzenia, gwne trudnoci pyn% tam z przeciwie0stw religijnych i cywilizacyjnych midzy katolikami i prawosawnymi" #ruga okupacja turecka spotgowaa jeszcze wpywy &izantyjskie, a okupacja wgierska wpywy zachodnie" 3a0stwa ocienne, ze zrozumiaych wzgldw wrogie zjednoczeniu si Cowian poudniowych, ro&i%, co mog%, &y utrudni$ ich wspycie i doprowadzi$ ponownie do rozdwojenia" Ahwilowo wydaj% si trium(owa$, ale to
12

sukces zapewne nietrway, &o zjednoczenie si poudniowych Cowian stanowi konieczno$ historyczn%" #rug% wiadom% pr&% scalenia paru szczepw sowia0skich we wsplny nard &ya pr&a zespolenia Azechw i Cowakw5I" 3r&a ta tym rni si od pr&y jugosowia0skiej, e Azesi i Cowacy nie s% izolowani od reszty Cowian, jak ich poudniowi po&ratymcy, ale geogra(icznie i historycznie wchodz% w skad Cowia0szczyzny =achodniej" )nica jest jeszcze inna: o ile Cowianie poudniowi zjednoczywszy si utworz% stosunkowo duy nard, mog%cy skutecznie stawia$ czoo swym gwnym wrogom, jakimi s% Wosi, Wgrzy i 'iemcy, o tyle zjednoczenie Azechw ze Cowakami . przy rwnoczesnym odgrodzeniu si od reszty Cowian =achodnich . daje z&yt ma% licze&nie jednostk narodow%, &y moga zapewni$ swym czonkom &ezpiecze0stwo i peny rozwj" 3roces tworzenia wsplnego narodu jest dugi i mudny, i wymaga wielu wyrzecze0" Azy warto naraa$ si na nie, jeli . powiedzmy to szczerze . gra nie warta wieczkiQ 6eli z dwu jednostek, z ktrych jedna liczy 5,H miliona MCowacyN, a druga J milionw MAzesiN ma . po wielu pokoleniach, po wielu trudach i tarciach . powsta$ nard tak mao licze&ny, e prawie &ez&ronnyQ 1rudnoci, przez ktre przechodz% dzi i 6ugosawia, i Azechosowacja, maj% na oko charakter do$ podo&ny, ale wynik &dzie zapewne rny, gdy wielki nard 3oudniowej Cowia0szczyzny . to cel racjonalny, podczas gdy zespolenie si samych tylko Azechw i Cowakw prowadzi &ardzo niedaleko" 6ak widzimy z powyszego zestawienia, proces tworzenia si wielkich narodw powtarza si w naszej epoce tak czsto, e zakrawa na regu" 'ic w tym dziwnego, &o$ skoro idea narodowa roz&ita wielkie jednostki pa0stwowe poprzednich wiekw i sprowadzia spoecznoci ludzkie do rozmiarw niepraktycznych, i utrudniaj%cych utrzymanie adu na wiecie, ta sama idea narodowa musiaa si podj%$ ponownego scalenia ludzkoci w wiksze jednostki" 1aki jest najg&szy sens przemian narodowociowych naszych czasw" W wietle tych rozwaa0 wielkie narody okazuj% si koniecznymi elementami dziejw" 'aley wyjani$ prawa ich rozwoju@ naley pomaga$ w ich narastaniu, a nie przeciwstawia$ si im w imi doktryny czy to jednego pa0stwa, o&ejmuj%cego ca% ludzko$, czy te w imi prawa kadej grupy etnicznej do penej niezawisoci" 6est rzecz% nienaturaln%, e odrodzona 3olska staa do tej pory na u&oczu procesw wielkonarodowych, w ktrych w dawnych wiekach przodowaa ludzkoci"

13

5) NARD A PASTWO Azy nard tworzy pa0stwo, czy te pa0stwo ksztatuje nardQ =dania s% podzielone, spotyka si zwolennikw i jednej, i drugiej tezy" 3rawda, jak &ywa czsto, ley po rodku" 9ona znaleO$ w historii wiele narodw uksztatowanych przez pa0stwo, e wymienimy cho$&y >rancj%, <ngli, 8iszpani itp"" 'a odwrt, znamy szereg przypadkw, w ktrych narodom poz&awionym na pewien okres czasu samodzielnego &ytu pa0stwowego udao si stworzy$ wasne pa0stwa narodowe Mnp" w ostatnich czasach 3olakom, Azechom, Cer&om, 7ugarom, ;rekom itp"N" 7ywa rwnie, e pa0stwu nie daje si wyksztaci$ narodu Mnp"" monarchii 8a&s&urskiejN" Wreszcie zachodz% wypadki zgoa paradoksalne, e wymieni cho$&y wspczesne Wochy czy 'iemcy, ktrych wiadomo$ narodowa wykrystalizowaa si po czci skutkiem roz&icia pa0stwowego" 2strony &adacz dziejw, nie upraszczaj%c pynnoci i rnorodnego prze&iegu stosunku midzy pa0stwem a narodem, ograniczy si wic do stwierdzenia: +" silnej wspzalenoci pa0stwa i narodu, 5" reguy, e o ile pa0stwo tworzy nard, &dzie to wielki nard, o ile natomiast nard tworzy pa0stwo, &dzie to zazwyczaj pa0stwo narodowe, jednorodne" Grtkowzrocznemu czowiekowi te dwa pojcia . pa0stwa i narodu . tak si nieraz pl%cz%, e traci wiadomo$ ich odr&noci" 3olsce wersalsko.ryskiej pr&owano przez pewien czas narzuci$ tzw" "ideologi pa0stwow%T" ;osili j%: <" Ckwarczy0ski, C" 7ukowiecki, 2" ;rka w swym 'ard a pa0stwo jako zagadnienie 3olski@ usiowali j% realizowa$ ministrowie 6drzejewicze, 77W) itp" =wolennicy tej teorii przeczyli istnieniu narodu niezalenie od pa0stwa, mimo e sam nard polski utrzyma si przecie z gr% wiek &ez wasnego pa0stwaW 9iaem niedawno dyskusj pOno w noc z czowiekiem wyksztaconym i penym do&rej woli, wyszym wojskowym, kresowcem, szczerze przejtym koniecznoci% rozwi%zania naszych pro&lemw narodowociowych" #yskusja nasza zniechcia nas jednak o&u, ze wzgldu na niemono$ ustalenia wsplnej metody rozumowania: mj rozmwca, jedna z o(iar ;rki i 6drzejewiczw, nie potra(i odrni$ poj$ pa0stwa i narodu i operowa$ nimi oddzielnie" A dopiero, gdy przyszo wprowadzi$ do dyskusji stopniowanie od ludu do narodu, pojcie narodowoci niedojrzaej do posiadania wasnego pa0stwa, czy te pa0stwa (ormuj%cego wielki nard" "!deologia pa0stwowa" przejdzie do historii jaka jeden z o&jaww pomieszania poj$, panuj%cego w 2drodzonej 3olsce@ na korzy$ zwolennikw tej ideologii naley zapisa$ zrozumienie, e koncepcja jednorodnego pa0stwa narodowego prowadzi na lepy tor" 1ote do szkoy "pa0stwowej" do%czyo wielu niewiadomych, czy te pwiadomych wyznawcw wielkiego narodu" W ostatnich latach przed o&ecn% wojn% zaczy si mnoy$ oznaki, e zarwno modzi narodowcy M6" ;iertych, Ct" 3iasecki, "3rosto z 9ostu"N, jak i modzi pisudczycy MGadra, "=esp" koncepcja "'arodu politycznego"N rozwijaj% swe pogl%dy narodowociowe w kierunkach z&ienych" Gada epoka ma swj idea pa0stwowy" Vredniowiecze (undowao pa0stwo na dynastii, czasy nowoyne wyksztaciy idea pa0stwa narodowego, tj" pa0stwa, ktrego wszyscy o&ywatele s% czonkami tego samego narodu" Gt zaprzeczy . pisze pro(" 9uir . e d%no$ do przyjcia narodu za jedyn% podstaw dla pa0stwa wszdzie tam, gdzie istniej% moliwoci narodowe, &ya jedn% z dominuj%cych cech dziejw nowoynych 5J" 'ard jest naturalna (orm% spoecznoci@ natomiast pa0stwo moe &y$ czym &ardzo sztucznym . powiada pisarz katolicki <" A" >" 7eales5- i cytuje powiedzenie lorda 4loyda, e pa0stwa narodowe jest najlepsz% (ormu%, wynalezion% dotychczas przez geniusz *uropy 5," <utorom 'ationalism . wydaje si nierozwane jakiekolwiek przypuszczenie, e pa0stwa narodowe mogy&y znikn%$ w
14

&liskiej przyszoci/L" =daniem wikszoci uczonych, uczucie narodowe jest dzi jedyn% wizi% psychiczn% dostatecznie siln%, &y wykrzesa$ z milionw ludzi o(iary konieczne dla istnienia pa0stwa" 1rudno jednak zamyka$ oczy na (akt, e po trium(ie pa0stwa narodowego w latach +,+-.5L, nast%pio pewne rozczarowanie" 3a0stwo narodowe wini si dzi za poszatkowanie *uropy i za pyn%ce st%d trudnoci polityczne i gospodarcze, ktre w duej mierze przyczyniy si do wojny +,/,.FH" #odajmy od razu, e rozczarowanie to kieruje si przeciw pa0stwom narodowym jednorodnym, ktrych tyle powstao po poprzedniej wojnie, a nie przeciw pa0stwu wielkonarodowemu, &d%cemu wytworem wiekowego rozwoju i speniaj%cemu nadal sw% (unkcj cakuj%c%" =acytujmy tu zdanie pu&licysty ameryka0skiego Ctreita, autora gonych w latach +,/,.F+ prac pt" >ederal ?nion i ?nion 'ow" Ctreit pisze: 'acjonalizm osi%gn% swj szczytowy punkt z pocz%tkiem naszego stulecia, gdy wiksze narody zjednoczyy si do tego stopnia, e dalsze stosowanie tej zasady musiao, ze wzgldu na mnogo$ maych narodw w takich pa0stwach jak )osja, <ustria i 1urcja, raczej zacz%$ dzieli$ wiat na mae dziaki, ni cakowa$ go na t wiksz% skal, ktra stawaa si coraz konieczniejsza ze wzgldu na silnik &enzynowy i elektryczny i inne wynalazki /+" ! my w 3olsce przeylimy duo rozczarowa0, pyn%cych z pr&y utworzenia pa0stwa narodowego 3olakw, i na wasnej skrze dochodzimy do prawdy znanej historykom i socjologom, e pa0stwo narodowe jednorodne jest z reguy antyhistoryczne i antysocjologiczne i e rytm rozwoju ludzkoci wymaga procesw wielkonarodowych, zamknitych w ramy odpowiednio uksztatowanych pa0stw" 9ao jest dzi wrd 3olakw ludzi, &roni%cych koncepcji jednorodnego pa0stwa narodowego 3olakw" W roku +,+J, wa%c trzeOwo moliwoci )zeczypospolitej z jej koniecznociami, #mowski wytyczy lini graniczn%, o&ejmuj%c% 7iaoru po 7erezyn i 3odole z Gamie0cem" Goncepcja ta, cho$ skromna ze wzgldu na wyczerpanie narodu dug% niewol%, &ya jednak w swej istocie wielkonarodowa, o&ejmuj%c prawie poow ludnoci etnicznie niepolskiej" Cowiety w zimie +,+,.5L zaproponoway nam granic nieledwie identyczn% i uwaay za rzecz cakiem naturaln%, e za%damy takieje granicy w )ydze" 6eli sami z niej zrezygnowalimy, to stao si tu skutkiem wadliwie pojtej koncepcji pa0stwa narodowego, &y nie o&ci%a$ si nadmiern% licz&% mniejszoci" 3openilimy &%d zasadniczy" 3ynie st%d przestroga, &y pro&lemy te o&ecnie gruntowniej przemyle$ i spopularyzowa$" Ckoro my sami rozczarowalimy si do pa0stwa narodowego, "etnicznego", nie dziwmy si, e ma ono na szerokim wiecie tak% "z% pras" i tylu krytykw" Grytykw tych podzieli$ mona z gru&sza na dwie grupy" #o pierwszej nale% przeciwnicy idei narodowej jako takiej@ do drugiej ludzie, &d%cy wprawdzie zwolennikami tej idei, lecz pragn%cy j% wtoczy$ w ramy pa0stwa wielonarodowego" 3rzeciwnicy idei narodowej, to z jednej strony doktrynerzy internacjonalni, z drugiej strony skrajni realici, wyznawcy pa0stwa Mprzez due 3N jako machiny urzdniczo.wojskowej, dla ktrych uproszczonej umysowoci wszelkie wzgldy narodowociowe stanowi% tylko niepotrze&n% komplikacj" 'ie &rak takich ludzi i wrd 7rytyjczykw" 3aradoks polega na tym, e ci sami ludzie, dla ktrych odr&no$ Czkotw czy Walijczykw wydaje si rzecz% oczywist% i godn% szacunku, wykazuj% &rak zrozumienia dla analogicznych pro&lemw na kontynencie" Grtkowzroczno$ ta nie ogranicza si zreszt% do ludzi poz&awionych zrozumienia pro&lemw narodowociowych" Wielu 7rytyjczykw uznaje wprawdzie wag odr&noci narodowociowych, niecierpliwi si jednak i zniechca komplikacjami narodowociowymi *uropy i w rezultacie dochodzi do koncepcji pa0stwa wielonarodowego, maj%cego mechanicznie skupi$ czonkw rnych narodw, daj%c im pen% swo&od . w ramach pa0stwowych koniecznoci politycznych i gospodarczych . do "praktykowania" swej narodowoci" W literaturze naukowej &rytyjskiej
15

koncepcje te reprezentuj%: lord <cton, A" <" 9acartney, pro(: =immern, *"8" Aarr i inni /5 "" 'estorem i czoowym autorytetem tej grupy jest lord <cton, tote zacytujemy o&szerniejszy ustp z jego dziea pt" 8istory o( >reedom, wydanego w roku +-I5" 3isze on//: 3o%czenie kilku narodw w jednym pa0stwie jest rwnie koniecznym warunkiem cywilizowanego ycia, jak po%czenie ludzi w spoecze0stwo" )asy nisze podnosz% si yj%c w unii politycznej rasami wyszymi intelektualnie" 'arody wyczerpane i upadaj%ce odywaj% w zetkniciu z ywotnoci% modszych" 'arody, ktre zatraciy elementy organizacji i zdolno$ da rz%dzenia si, czy to skutkiem demoralizuj%cego wpywu despotyzmu, czy te rozkadaj%cego dziaania demokracji, odnawiaj% si i ksztac% na nowo pod dyscyplina silniejszej i mniej skaonej rasy" 1en uyOniaj%cy i odradzaj%cy proces moe si toczy$ tylko wtedy, gdy kilka narodw yje pod jednym rz%dem" W tyglu pa0stwa dokonuje si wwczas stop" dziki ktremu moc, wiedza W zdolno$ jednej czci rodzaju ludzkiego staje si udziaem drugiej" 1am, gdzie polityczne i narodowe granice pokrywaj% si, spoecze0stwo przestaje postpowa$ naprzd i narody zapadaj% si z powrotem w stan analogiczny do stanu ludzi, ktrzy wyrzekn% si stosunkw z innymi ludOmi" Cpord wyznawcw pa0stwa wielonarodowego do najwy&itniejszych nale%: pro(" Aarr i pro(" =immern" 3ro(" Aarr pisze: !stnienie grupy mniej lu& wicej rasowo czy jzykowo jednolitej, zwi%zanej wspln% tradycj% i wspln% kultur%" powinnimy przesta$ uwaa$ za oczywisty powd do utworzenia czy utrzymania niezawisej jednostki politycznej/F" 3ro("Aarr dopenia sw% myl cytatem z 9acartneya: Gopoty dzisiejsze wynikaj% z nowoczesnej koncepcji pa0stwa narodowego: z utosamiania politycznych ideaw pa0stwa z narodowo.kulturalnymi ideaami wikszoci jego mieszka0cw" Ckoro raz przestaniemy miesza$ dwie rzeczy zasadniczo rne, nie ma powodu, dla ktrego czonkowie tuzina rnych narodowoci nie mogli&y y$ razem w tym samym pa0stwie w doskonalej harmonii/H" 2statnie zdanie 9acartneya prowadzi nas prosto do koncepcji narodw w rozproszenia, yj%cych w ramach pa0stw wielonarodowych" 8eroldem tej koncepcji jest w Wielkiej 7rytanii syjonista pro(" =immern, 'ajwikszym wrogiem takiej koncepcji jest oczywicie pa0stwo narodowe, tote pro(" =immern ciska na0 gromy" Wiemy . powiada /I . e teoria pa0stwa narodowego jest jedn% z najgroOniejszych i zowr&nych si po stronie naszych nieprzyjaci i jedn% z gwnych przeszkd ludzkiego postpu w o&ecnym czasie" Wierz . pisze w innym miejscu/J . e wszyscy przewiduj%cy ludzie, ktrzy pragn% polepszenia stosunkw midzy narodami i lepszej politycznej organizacji wiata, musz% pokada$ swe nadzieje nie w pa0stwie narodowym, ktre jest tylko stopniem, a na =achodzie wytartym stopniem w politycznej ewolucji ludzkoci, lecz w pa0stwach, ktre, podo&nie jak wielkie rz%dz%ce systemy religijne przeszoci, jak redniowieczne chrzecija0stwo i islam, o&ejmuj% przerne spoecznoci i narody" Wedug pro(" =immerna, przedsmak takiego pa0stwa wielonarodowego daje nam o&ecnie Czwajcaria, a w przyszoci pa0stwem takim stan% si Ctany =jednoczone <meryki 3nocnej, skoro tylko """p%czkuj%ce kultury wchodz%cych w ich skad narodw rozkwitn%, na&ieraj%c wasnego wyrazu /-" 9arzy mu si nowa era, era, ktra ujrzy podzia wiata dla celw politycznych w ponadnarodowe pa0stwa lu& wsplnoty MAommonwealthsN, a w ko0cu wiat zjednoczony, lecz pielgnuj%cy liczne narodowe indywidualnoci, orodki narodowej tradycji i inspiracji, co uratuje dusz ludzkoci od za&jczych wpyww materializmu i standaryzacji/," 3ki ta era nie nadejdzie wikszo$ Kydw, wzdychaj%c do siedzi&y narodowej, mog%cej pomieci$ tylko ich uamek, &dzie moga pielgnowa$ swe uczucia narodowe mieszkaj%c nadal w diasporze" 'a ten okres przejciowy ideaem ich s% wielonarodowe imperia" 1e pa0stwa s% w
16

istocie najdoskonalsze . pisze pro(" =immern . ktre, jak imperia 7rytyjskie i <ustryjackie Mrzecz napisana &ya w roku +,+J . przyp" aut"N, mieszcz% rne odr&ne narodowoci &ez uciskania ichFL" Wrd 3olakw podo&nie rozumuje midzy innymi Gsawery 3ruszy0ski, ktry, pisz%c o swym dzieci0stwie, powiada: 3o latach nie umia&ym powiedzie$, co przetrwao we mnie z owego dzieci0stwa, &ardziej z&lionego do przecitnego dzieci0stwa 3olakw z w" X !!! ni z w" XX" 2t najpierw, prawdopodo&nie" pewien duch dziejw 3olski" 3ojmowanie )zeczypospolitej jako wielonarodowego imperiumF+" !d%c po tej linii rozumowania 3ruszy0ski rozci%ga do&rodziejstwo wielonarodowej )zplitej i na nard ydowski" ?waa on, e jeli dojdzie do wsppracy midzy 3olakami i Kydami, to o&a te narody &d% w chwili zwycistwa zdolne do ksztatowania spraw i granic w rodkowo.wschodniej *uropie""" 8istoria niedawna uczy, e narody yj%ce pomidzy 'iemcami a )osj% upady midzy innymi dlatego, e nie umiay y$ ze so&% w zgodzie" #awniejsza historia uczy, e ziemie te przeyway okresy wietnoci, gdy trway w %cznoci ze so&%" 1ak% %czno$ moe da$ jedynie (ederacja" >ederacji nie zorganizuj% narody mae, jak 4itwini, mode kulturalnie jak ?krai0cy" >ederacj mog% tam zorganizowa$ jedynie dwa narody: 3olacy i KydziF5" W wietle tych rozumowa0 rnica midzy koncepcjami pa0stwa, o&ejmuj%cego wiele narodw, i pa0stwa, tworz%cego wielki nard, rysuje si jasno"

17

6) NARD W ROZPROSZENIU Czeroko rozpowszechnione jest mniemanie, e nie moe &y$ narodu &ez staej siedzi&y, niezronitego odwiecznie z pewnym o&szarem ziemi" Wikszo$ &d%cych w o&iegu de(inicji narodu %da, &y nard &y osiady" 2g narodw odpowiada te temu warunkowi" 6eden jest tylko wyj%tek od tej reguy, a jest nim nard ydowski" < moe to nie wyj%tekQ 9oe Kydzi nie s% narodemQ Wielu uczonych i nieuczonych twierdzi, e Kydzi s% narodem, wielu innych uwaa, e nim nie s%" Wrd samych Kydw istnieje na ten temat rozdwojenie Mcho$ moe tylko pozorneN" Cyjonici uwaaj% Kydw za nard@ asymilatorzy przecz% temu &ardzo gorliwie" Wskazywalimy na to, jak dalece zawodne s% wszelkie de(inicje narodu" 4epiej si zda$ na wyczucie" Azy wsplnota ydowska wykazuje zdolno$ do z&iorowego wytwarzania wasnego typu kultury i z&iorowego dziaania na stopniu dojrzaoci narodowejQ Azy wykazuje zdolno$ do walkiQ 3isz%cy te sowa nie ma w%tpliwoci, e tak, i uwaa Kydw nie tylko za nard, lecz ponadto za mocarstwo, o centralnym orodku kierowniczym w skali wiatowej, o sprawnie rozwinitej organizacji narodowej, opartej na konspiracji, o potnym organizmie gospodarczym, o wsplnocie religijnej i kulturalnej, oddziauj%cej na ludzko$ rwnie silnie, jak np" w wiekach X . X ! oddziayway Wochy a w wiekach X !!.X !!! >rancja" Gada regua ma swe wyj%tki" Wrd narodw z reguy osiadych . wyj%tkiem s% Kydzi" 'iejeden nard pr&owa y$ w rozproszeniu@ w Ctaroytnoci do wysokiego stopnia rozproszenia doszli >enicjanie i ;recy Mim zawdziczamy tak czsto przez Kydw uywany wyraz diasporaN, we wczesnym redniowieczu skandynawscy Wikingowie" Gada pr&a rozproszenia ko0czya si jednak po paru pokoleniach rozpyniciem si wrd tu&ylcw" 2 ile dostateczna ilo$ ludzi zostaa w kraju macierzystym, nard utrzymywa swe istnienie M;recy, CkandynawowieN@ jeli og poszed w rozproszenie, nard gin% Mnp" >enicjanieN" 6edni tylko Kydzi poszli w rozproszenie w caoci i mimo to potra(ili utrzyma$ sw% odr&no$" Azemu to zawdziczaj%Q 'iew%tpliwie swej religii, &o zatracili wsplnot jzyka i rasy" Wprawdzie miay i inne ludy, id%ce w diaspor, swe religie, i religie te nie potra(iy zapo&iec ich rozpyniciu si, jednake jako chrzecijanie przyznajemy religii ydowskiej tak dalece gruj%ce stanowisko nad wszystkimi innymi religiami Mpoza nauk% AhrystusaN, e ich wyj%tkowy los tumaczy nam &ez trudu ich wyj%tkowa religia" 2dwieczna legenda przypisuje utrzymanie si Kydw w diasporze ci%%cemu na nich przekle0stwu" Kyd Wieczny 1uacz nie zazna nigdy spokoju, ktry daje osiady &yt narodowy" #o wieku X!X uczucia religijne miay dostateczne natenie, &y utrzyma$ wsplnot Kydw" W drugiej poowie X!X wieku zaczo im jednak grozi$ powane nie&ezpiecze0stwo rozoenia si pod wpywem teorii antyreligijnych, ktre z takim zapaem propagowali wrd chrzecijan" 'aleao stworzy$ inn% wiO psychiczn%, scalaj%c% spoecze0stwo ydowskie" Wwczas to zrodzi si syjonizm" <postoami jego stali si 8erzl, a po nim ;inz&erg M<chad 8aBamN" 6ednym z najwy&itniejszych syjonistw jest o&ecnie pro( =immern" 6ego zdanie o nacjonalizmie cytowalimy poprzednio" 6est ono zgodne z naszym" <le ju przy de(inicji narodu czujemy, e drogi nasze rozchodz% si" =de(iniowa&ym nard . pisze pro(" =immern F/ . jako zesp ludzi zjednoczonych z&iorowym uczuciem o szczeglnej mocy, zayoci i godnoci, uczuciem odnosz%cym si do okrelonego kraju . siedzi&y" Gady nard ma pewn% siedzi&, chocia pewne narody, jak np" Kydzi, !rlandczycy, 'orwegowie i 3olacy, w wikszoci swej yj% na wygnaniu"
18

<&strahuj%c nawet od niecisoci tycz%cej nas Mnigdy wikszo$ 3olakw nie ya poza swym krajemN, nie ma chy&a 3olaka, ktry czytaj%c powysz% de(inicj nie poczu&y tak czy inaczej odruchu sprzeciwu" W naszym pojciu tylko straszna katastro(a dziejowa moe spowodowa$ opuszczenie przez wikszo$ narodu swej ziemi ojczystej" 1aka katastro(a spotkaa Kydw i !rlandczykw Mco do 'orwegw twierdzenie pro(" =immerna jest rwnie niecise, jak co do 3olakwN, ale czy z katastro(alnej wyj%tkowoci pooenia dwu narodw mona wyci%ga$ wnioski tycz%ce ogu narodw wiataQ 7o przecie, id%c po linii rozumowania pro(" =immerna, dochodzimy prost% drog% do klasycznej tezy syjonistw, e wystarczy, &y mniejszo$ ya w siedzi&ie narodowej, a wwczas wikszo$ moe mieszka$ na wieki wiekw w diasporze, oplataj%c swe uczucia narodowe dokoa dalekiego skrawka sym&olicznej ziemi ojczystej" 1aka koncepcja wydaje si nam sztuczna i utopijna@ nie wierzymy, otwarcie mwi%c, w jej urzeczywistnienie" 3ro(" =immern wyo&raa so&ie kul ziemsk% zamieszkan% przez mieszanin ludzi rnych narodowoci, zara&iaj%cych na ycie w przypadkowych krajach, gdzie mieszkaj%, ale uczepionych sercem jakich dalekich ojczyznW = tej koncepcji wypywa logicznie postulat pa0stwa wielonarodowego, o ktrym mwilimy w poprzednim rozdziale" 3roc =immern przesadza twierdz%c, e wkad Kydw do nacjonalizmu jest a tak doniosy FF" 6ednake wpyw myli syjonistycznej &y niew%tpliwie duy" 7y on przede wszystkim duy prawem kontrastu: dopomg wszystkim innym narodom do zrozumienia, e ich idea narodowego &ytowania jest wrcz odwrotny od ideau ydowskiego" W tym sensie wpyw syjonizmu na myl nieydowsk% naley oceni$ pozytywnie" 7y jednak inny jeszcze, mniej widoczny wpyw syjonizmu, ktry wyrazi si w powstaniu koncepcji narodu osiadego, maj%cego mniejszo$ swych czonkw w staej diasporze" 3olscy wyznawcy tej teorii ukuli nawet wyraenie "nard wiatowy", rozumiej%c pod tym sowem nard taki, jak np" polski, maj%cy 5H milionw na ziemi ojczystej a - milionw na wychodOstwie" Goncepcja wychodOstwa jako aktywnej czci narodu, w pewnej mierze jego awangardy, roz&udowali ostatnio 'iemcy i teoretycznie, i organizacyjnie" 3oszli po tej samej drodze Wosi, 6apo0czycy i 3olacy" 2czywicie trudno ustali$, jaki &y tu wpyw syjonizmu@ rnica teoretyczna jest dua, &o wprawdzie w jednej i drugiej koncepcji jest diaspora, ale ydowska diaspora o&ejmuje cay prawie nard Mz siedzi&% narodow% utrzyman% w rozmiarach sym&olicznych i zamieszkan% przez may uamek naroduN, podczas gdy w koncepcji nieydowskiej diaspora nie ma &y$ pniem, lecz tylko konarem" 9oe i &ez teorii syjonistycznej narody, maj%ce due wychodOstwo, &yy&y podjty pr& utrzymania go pod wpywem metropolii@ jednake myl syjonistyczna data innym narodom &odziec do pjcia po tej drodze" W rezultacie okres midzy pierwsz% a drug% wojn% wiatow% wypeniy pr&y przeszkodzenia naturalnym procesom asymilacji emigrantw do narodw, wrd ktrych osiedli" 'ajwiksze wyniki osi%gnli na tym polu 'iemcy" 6eszcze na dugo przed 8itlerem organizacje 'iemcw zagranicznych M<uslanddeutscheN potra(iy w wielu krajach, midzy innymi w 3olsce, zahamowa$ wsi%kanie emigrantw niemieckich w narody gospodarzy" 3artia hitlerowska po dojciu do wadzy zaja si t% spraw% z takim rozmachem, e w 3olsce nie tylko wstrzymano w ostatnich latach przed wojn% polszczenie si 'iemcw, ale odwrotnie zacz% si proces wsteczny, ponownego niemczenia si ludzi dawno ju spolszczonych" 'a o&szarze Ctanw =jednoczonych zarwno 'iemcy, jak i Wosi zahamowali amerykanizowanie si swych rodakw" Wyrosy z tego na caym wiecie potne pi%te kolumny@ ich machinacje otworzyy nam oczy na (akt, e zapo&ieganie asymilacji emigrantw jest procesem nienaturalnym i szkodliwym w perspektywie do&ra caej ludzkoci" 3r&a uycia emigrantw jako imperialistycznej agentury wasnych narodw w cudzych krajach staa si przyczyn% katastro(alnych za&urze0 i zamaa ycie wielu wartociowym jednostkom"
19

! my podjlimy pr& zorganizowania "narodu wiatowego" i stworzylimy w tym celu =wi%zek 3olakw =agranic%" 1rudno mie$ o to al do ludzi, ktrzy go zawi%zali, &o taki ju &y duch czasu" 3r&a ta zawioda cakowicie" 9iar% jej nieudania &yo (iasko akcji wer&unkowej do wojska polskiego w Ctanach =jednoczonych w latach +,FL.F5" 2kazao si, e w ci%gu dwudziestolecia midzy o&u wojnami nasza emigracja w Ctanach =jednoczonych odesza od 3olski tak daleko, e zdecydowanie odmawia jej daniny krwi, ktra stanowi naczelny sprawdzian przynalenoci do wsplnoty narodowej" W wietle tego (iaska stano przed spoecze0stwem polskim w caej jaskrawoci pytanie, czy dotychczasowa nasza polityka wo&ec emigracji nie &ya &dnaQ Azy w miejsce nieudanej pr&y tworzenia "narodu wiatowego" nie naleao&y, jak radz% niektrzy, wstrzyma$ si od nieudolnych i &ezskutecznych usiowa0 przeciwdziaania wynaradawianiu si 3olakw ameryka0skich i raczej spr&owa$ wygrywa$ na korzy$ 3olski naturalne wzgldem niej sympatie ludzi, ktrzy stali si ju wprawdzie synami swych przy&ranych ojczyzn, ale zachowali pewien sentyment do narodu, z ktrego wywodzili si ich przodkowieQ 'arodowi polskiemu szczeglnie trudno jest zdecydowa$ si na t drug% drog, cho$&y dlatego e przecie nasza emigracja, ktrej znaczna wikszo$ wysza z kraju midzy powstaniem styczniowym a rokiem +,+F, &ya . w przeciwie0stwie do emigracji woskiej czy niemieckiej . wytworem niewoli" =a&orcy celowo nie rozwijali przemysu na ziemiach polskich, tote nadmiar naszej ludnoci musia emigrowa$" = chwil% odzyskania niepodlegoci czulimy wszyscy instynktownie, e naley naprawi$ i ten smutny skutek roz&iorw" 'asza polityka wo&ec emigracji, cho$ szczeglnie nieudolna, kierowana &ya jednak myl%, &y z tych milionw najtszych ludzi, ktrzy przez szereg dziesi%tkw lat opuszczali ziemi ojczyst%, stara$ si odzyska$ dla kraju cho$&y pewien uamek" ! &yo&y si to zapewne udao, gdy&y )zeczpospolita &ya w tym czasie wytworzya pewn% si atrakcyjn%" 'iestety nie wytworzya jej" 'asza koncepcja &ya wic tylko pozornie koncepcj% diaspory, a w gruncie rzeczy koncepcj% powrotu" ! w jednym a w drugim zawioda" 6eli chodzi o najwiksze skupisko naszego wychodOstwa, tj" o 3oloni w Ctanach =jednoczonych, o&ecne pooenie przedstawia si nastpuj%co: +N czynnie trzyma si polskoci nie wicej ni kilka procent Mparset tysicy na pi$ milionwN naszych emigrantw, jak wynika z cy(r przynalenoci do polskich stowarzysze0 i z o(iarnoci na cele polskie@ 5N (ormy organizacyjne nawet tych kilku procentw 3olonii przepojone s% duchem ameryka0skim Mnp" =wi%zek 'arodowy 3olski w postaci towarzystwa u&ezpiecze0WN" Vwiadczy to, i wikszo$ czonkw 3olonii zachowaa z polskoci w peni ju tylko jzyk i przywi%zanie do tradycji, lecz duchem po czci si zamerykanizowaa@ /N modego pokolenia, urodzonego na ziemi ameryka0skiej, ze znikomymi wyj%tkami, nie mona ju uwaa$ za 3olakw@ FN mao dotychczas uczyniono w celu zuytkowania dla naszej sprawy <merykanw pochodzenia polskiego" 6aka wic powinna &y$ nasza polityka wo&ec 3olonii w Ctanach =jednoczonychQ Czukaj%c odpowiedzi naley mie$ na uwadze, e Ctany =jednoczone s% w trakcie zespalania si w wielki nard Mmwilimy o tym przed chwil%N i e rozwi%zanie nasze nic moe &y$, jak dotychczas, pr&% przeciwdziaania temu naturalnemu procesowi, &o pr&a taka &ya&y z gry
20

skazana na niepowodzenie, wywoywaa&y tylko dalsze tarcia, szarpanin i rozgoryczenie" Wydaje si, e powinnimy o&ra$ nastpuj%c% lini postpowania: +N W naj&liszych, powiedzmy, dziesiciu latach, cz$ 3olakw ameryka0skich Mo&awiam si, e niez&yt licznaN, da si moe jeszcze skoni$ do reemigracji, szczeglnie o ile zwi%zane to &dzie z zajmowaniem placwek handlowych i przemysowych po 'iemcach na o&szarach, ktre od&ierzemy im po o&ecnej wojnie" !lo$ tych reemigrantw &dzie w prostym stosunku do siy przyci%gania, jak% potra(i )zeczpospolita wytworzy$" 5N 3ewien odsetek 3olonii ameryka0skiej trzyma$ si &dzie polskoci zapewne jeszcze przez kilka pokole0" Az$ ta, nie przekraczaj%ca ju dzi kilku od stu, &dzie nadal malaa" 6est rzecz% oczywist%, e musimy odnosi$ si do tych ludzi z caym sercem, jak na to zasuguj% ze wzgldu na swe wierne przywi%zanie do polskoci" 7yo&y jednak &dem traktowa$ ich nadal jako penomocnych przedstawicieli pozostaych dziewi$dziesiciu kilku od sta naszej emigracji, ktrzy ju dzi uwaaj% si za <merykanw polskiego pochodzenia" 3olityka, jak% zastosujemy wo&ec tych ostatnich, musi &y$ zupenie nowa" 'ie tu miejsce na jej szczegowe rozwaenie" 6edno jest wszake niew%tpliwe: niecelowe &yo&y kusi$ si o wywoanie w narodzie ameryka0skim procesw wstecznych, repolonizacyjnych, i d%enie do utrwalania narodu polskiego w postawie narodu w rozproszeniu" 3ostawa to choro&liwa, zakcaj%ca przyrodzony porz%dek wiata" =reszt% w stosunkach midzy narodami o&owi%zywa$ musi rwnie zasada: nie czy0 drugiemu, co to&ie nie mio" 'a o&szarze )zplitej nie powinnimy tolerowa$ adnych diaspor, zdecydowanych na stae utrzymywanie kontaktu z narodem macierzystym" Azego nie chcemy u sie&ie, nie moemy narzuca$ innym" 9wi si duo o udostpnieniu wszystkim narodom terenw osiedle0czych i surowcw kolonialnych" 8asa te wysunli i 3apie, i )ooseDelt wraz z Ahurchillem w Garcie <tlantyckiej FH" Vwiat dojrzewa do rozwi%zania tych zagadnie0" Ahodzi tu przede wszystkim o <(ryk, w minimalnym jeszcze stopniu zaludnion% i eksploatowan%" Azy ma ona nadal zosta$ wy%cznym terenem osiedlania si pewnych wy&ranych narodwQ 'a pewno nie" 9oliwe tu s% dwa wyjcia" <l&o wydzielenie kademu z pa0stw europejskich w <(ryce pewnego o&szaru, ktry mogo&y suwerennie zaludnia$ i zagospodarowywa$" 1akie rozwi%zanie nie wydaje si dzi na czasie" #rugie rozwi%zanie, to otwarcie dla wszystkich ludzi &iaej rasy, pod auspicjami jakiej nowej 4igi 'arodw czy >ederacji Vwiatowej, o&szarw <(ryki, nie zamieszkanych przez zwarte narodyFI z tym, e mg&y si tam osiedla$, kto chce, i gospodarowa$ swo&odnie, przy czym wwz i wywz towarw musia&y &y$ a&solutnie wolny Mopen door policyN" 1ylko taki system da&y wszystkim narodom europejskim rzeczywist% swo&od zaopatrzenia si w &ogactwa kolonialne" 'ie &dziemy tu omawia$ strony gospodarczej takiego rozwi%zania, chcemy tylko wskaza$ na jego stron narodowociow%" 'ie ma o&ecnie w <(ryce narodu na tyle licznego, &y mg pokusi$ si w takim ukadzie o narzucenie swej mowy i o&yczaju innym 'aleao&y wic raczej spodziewa$ si powstania spoecze0stwa naprawd midzynarodowego, ktrego kady uczestnik czu&y si nadal czonkiem swojego narodu" 7yo&y to w pewnej mierze urzeczywistnieniem koncepcji syjonistycznej"

21

7) MNIEJSZOCI NARODOWE 1worzywem wielkich narodw s% al&o mniejsze narody jednorodne Mjak np" w wypadku unii Czkocji z <ngli%N al&o grupy etniczne, ktre nie osi%gny dojrzaoci narodowej Mjak np" w wypadku wejcia Walijczykw w wsplnot narodow% &rytyjsk% czy te 7reto0czykw w (rancusk%N" #o&rowolne po%czenie si narodu z narodem przestudiujemy w dalszych rozdziaach tej pracy" 2&ecnie rozwaymy pro&lem tzw" mniejszoci narodowych i ich rol w narastaniu wielkich narodw" )ok +,+- przejdzie zapewne do historii jako moment szczytowy tego, co okreli&ym jako doktrynerstwo nacjonalistyczneFJ" Czeroko panowa wwczas pogl%d, e kady, najmniejszy nawet, nard ma prawo do samodzielnego &ytu" ?zupenieniem tego pogl%du, jego logicznym rozwiniciem staa si zasada, e kadej grupie etnicznej przysuguje prawo do rozwoju samowiedzy narodowej@ z zasady tej wyniky tzw" traktaty mniejszociowe" 9idzy ich wierszami zainteresowani czytali nadziej, w &liszej lu& dalszej przyszoci, zmiany przydziau pa0stwowego czy nawet penej niepodlegoci" Ckutki traktatw mniejszociowych &yy opakane" Ckorzystali z nich tylko 'iemcy dla wytworzenia kolumny" 6u szereg lat przed o&ecn% wojn% szkodliwo$ i nieyciowo$ tych traktatw &yo rzecz% oglnie uznan%" Aiekawie pisz% o tym <nglicy, jedni z gwnych inicjatorw tych traktatw" =daniem )oyal !nstitute (or !nternational <((airsXs F-, twrcy traktatw mniejszociowych, ktrzy sw% znajomo$ pro&lemw mniejszociowych zaczerpnli przewanie z *uropy =achodniej, nie spodziewali "si, e traktaty te, chroni%c odr&ne waciwoci mniejszoci, zapo&iegn% takiej ich asymilacji do nowych wsplnot narodowych, jakiej ulegli Czkoci i Walijczycy w Wielkiej 7rytanii" 1ote autorzy traktatw troszczyli si gwnie o zagwarantowanie rwnych praw o&ywatelskich i politycznych oraz wolnoci i pilnie unikali wszystkiego, co mogo&y zapo&iec przewaeniu w kadym pa0stwie jednej kultury narodowej" Azowiek strzela, 3an 7g kule nosi" 6ak wynika z powyszego, koncepcja autorw traktatu &ya cile wielkonarodowa, w praktyce jednak traktaty te przeciwdziaay narastaniu wielkich narodw" Widz%c to, uczeni &rytyjscy s(ormuowali pytanie: Azy traktaty powinny pr&owa$ utrzyma$ mniejszoci na stae jaka odr&ne spoecznoci wewn%trz odnonych pa0stw, czy te powinny przygotowywa$ mniejszoci do stopniowego asymilowania si we wsplnoty narodowe, do ktrych politycznie nale%QF, ?czeni zgrupowani dokoa )oyal !nstitute (or !nternational <((airs wydaj% si sprzyja$ tej drugiej alternatywie" 3rezydent 7enesz wyrazi pogl%d podo&ny" =daniem jego w przyszoci ochrona mniejszoci powinna polega$ w pierwszym rzdzie na o&ronie ludzkich praw demokratycznych, a nie praw narodowych" 9niejszociom w poszczeglnych pa0stwach nie &dzie mona ponownie nada$ charakteru uznanych midzynarodowo politycznych i prawnych jednostek, co pozwolio&y im sta$ si ponownie Ordami niepokoju" = drugiej strony naley koniecznie uatwi$ emigracj z jednego pa0stwa do drugiego, tak a&y mniejszoci narodowe, nie chc%ce y$ w o&cym pa0stwie, mogy stopniowo jednoczy$ si z wasnymi po&ratymcami w s%siednich pa0stwachHL" Ckoro nawet p" 7enesz odst%pi od traktatw mniejszociowych, los ich wydaje si przes%dzony" 2&ecnie rodzi si inne nie&ezpiecze0stwo" 3odnosz% gow nacjonalici szczeglnego rodzaju, w typie 7ismarcka, zwolennicy tpienia odr&noci jzykowych i kulturalnych przy pomocy metod policyjnych" 3osza ju po tej drodze 7razylia, nie licz%c pa0stw totalitarnych" Ckoro mniejszoci maj% si stopi$ w wielki nard, rozumuj% ci ludzie, to im prdzej, tym lepiej dla nich samych" 3o co rozkada$ na raty to, co mona zro&i$ szy&koQ Ke &oliQ Ke nieludzkieQ Gt&y si na to ogl%da w epoce czogu i samolotu"
22

1akiemu rozumowaniu przeciwstawia si coraz silniej pogl%d, e prawo do zachowania odr&noci etnicznej, w zakresie niegroOnym dla spoistoci pa0stwa i narastania wsplnoty wielkonarodowej, stanowi jedno z zasadniczych praw jednostki ludzkiej" 3rawo to mona niew%tpliwie wywie$ z prawa natury, &o$ (akt, e jednostka rodzi si w pewnej spoecznoci i &ezwiednie przyjmuje jej jzyk, waciwoci i o&yczaje, wynika z przyrodzonego porz%dku tego wiata, a nie z jakich wadliwych ustaw czy instytucji, ustanowionych przez czowieka" 'ie chodzi tu jednak o rozwijanie kadej grupy etnicznej w peny nard" Ael jest znacznie skromniejszy@ chodzi o to, &y ycie ludzkie uczyni$ znoniejszeH+, ktry to cel, zdaniem )oyal lnstitute (or !nternational <((airs, przywieca twrcom traktatw mniejszociowych" 3ro&lem ten rozpatrywa$ naley na tej samej paszczyOnie (ilozo(icznej, na ktrej zrodzia si chrzecija0ska teoria oso&owoci, kulminuj%ca w 9agna Aharta 4i&ertatum, 'eminem AaptiDa&imus itp" po ich pochodnych . acz od&itych w krzywym zwierciadle osiemnastowiecznego racjonalizmu . 3rawach czowieka i o&ywatela" Ahrzecija0stwo wyprowadza uprawnienia jednostki ludzkiej z dwu Orde: z (aktu stworzenia czowieka na podo&ie0stwo 7oe oraz prawa natury, z ktrego wypywa . e wymienimy przykadowo . prawo kadego czowieka do zaoenia rodziny, prawo do wychowania potomstwa, prawo do o&rony swojego ycia kosztem ycia napastnika itp" 'iektre z praw naturalnych s% &ezsporne, inne podlegaj% dyskusji" Cporne jest np" prawo czowieka do wolnoci politycznej@ Ahrzecijanie skonni s% wolno$ t uwaa$ za naturalny wynik cnt o&ywatelskich, &d%cych owocem etycznego doskonalenia si spoecze0stwa" 1emat "praw czowieka" jest z&yt o&szerny, &y go tu rozpatrywa$, wspominam o nim tylko w paru sowach, gdy wi%e si cile z prawami mniejszoci narodowych" Czeroko rozpowszechniony jest dzi pogl%d, e prawo natury, nie przeszkadzaj%c &ynajmniej w procesie stapiania si grup etnicznych w wielkie narody, chroni jednake odr&noci jzykowe i o&yczajowe tych grup przed gwatownym zatarciem" 2druch o&urzenia na wiadomo$ o zakazie polskim dzieciom we Wrzeni pacierza we wasnej mowie &y wsplny ludziom caego wiata" 3odo&nie wydaj% si przeciwne naturze wszelkie zakazy rozmowy w jzyku ojczystym H5, noszenia stroju regionalnego itp"H/ 'ie wdaj%c si tu w szczegy naley zaznaczy$, e rozszerzenie "praw czowieka" o prawa do ochrony waciwoci etnicznych przed pr&ami ich gwatownego wykorzenienia, wydaje si dzi &ezsporne" 2statnio wypowiedzia si w tej sprawie 3apie" #rugi spord wspomnianych ju piciu punktw pokojowych 3apiea, ogoszonych na 7oe 'arodzenie +,F+, &rzmi: Kadnego ucisku mniejszoci narodowych i ich odr&noci kulturalnych" W nowym porz%dku, opartym o zasady moralne, nie ma miejsca tur ucisk, otwarty czy "skryty, odr&noci kulturalnych i jzykowych mniejszoci narodowych, na krpowanie i tumienie ich zdolnoci gospodarczych, na ograniczanie ich naturalnej podnoci" !m sumienniej wadza pa0stwa szanuje prawa mniejszoci, tym pewniej i skuteczniej moe wymaga$ od ich czonkw lojalnego speniania o&owi%zkw, wsplnych wszystkim o&ywatelom" < wic poszanowanie odr&noci etnicznej, 3rzy rwnoczesnym wtapianiu we wsplnot wielkiego narodu" Azy taki postulat nie jest sprzeczny sam w so&ie, nie stanowi contradictio in adiectoQ 6estem g&oko przekonany, e nie" Wszystkie narody naprawd wielkie narastay w ten wanie spos&" 1ak narasta )zym, >rancja, Wielka 7rytania, )zplita 6agiellonw" 1ylko 'iemcy narastay metodami margra&iego ;erona, Grzyakw, >ryderyka, 7ismarcka i 8itlera, tote ci%y na nich przekle0stwo i wisi stale groO&a utraty wszystkich na&ytkw" )nolito$ etniczna nie rozsadza, lecz &ogaci" 3ozwala przej$ w wielki nard organicznie, &ez wyjaowienia ludowego podoa, ktre jest podstaw% zdrowego spoecze0stwa"
23

)ozsadzaj%co dziaa natomiast odr&no$ polityczna mniejszoci narodowej, jej autonomia wykraczaj%ca poza ramy potrze& cile lokalnych i poza prawo stowarzyszania si dla zaspokojenia potrze& kulturalnych" <utonomia polityczna stanowi narzdzie do hodowania odr&noci narodowej"

24

) PLE!ISCYT Wrd cech, okrelaj%cych przynaleno$ narodow% czowieka, mona odrni$ cechy o&iektywne i su&iektywne" #o pierwszych nale%: jzyk, o&yczaj, wiara, wyksztacenie, charakter, pochodzenie itp" Aechy su&iektywne to wiadomo$ przynalenoci do danego narodu, gotowo$ ponoszenia dla niego o(iar itp" 'a ogl cechy su&iektywne i o&iektywne pokrywaj% si" 7ywa jednak, i to wcale nie rzadko, e czowiek cechami o&iektywnymi Mjzykiem itp"N naley do jednego narodu, a w swej wiadomoci uwaa si za przynalenego do narodu drugiego Mwypadki do$ czste wrd <lzatczykw, 9azurw w 3rusach Wschodnich, Vl%zakw itp"N" W czasie procesw wielkonarodowych ewolucja cech su&iektywnych wyprzedza na og zmiany w cechach o&iektywnych@ np" <lzatczyk czy 7ask mwi jeszcze sw% mow% i zachowuje swj o&yczaj, a uwaa si ju za >rancuza" 7ywa i na odwrt@ !rlandczyk przej% wiele cech o&iektywnych <nglika M%cznie z jzykiemN, a czuje si !rlandczykiem" Aechy o&iektywne s% uchwytne i wymierne i dadz% si zao&serwowa$, opisa$, uj%$ w statystyki itp" ?taro si natomiast przekonanie, e cechy su&iektywne . w wypadkach spornych . najlepiej okreli$ przy pomocy specjalnie zorganizowanej, masowej wypowiedzi zwanej ple&iscytem" 3rzekonanie to jest &dne, gdy w rzeczywistoci nastawienie wewntrzne czowieka rzutuje si rwnie &ardzo wyraOnie w wiat piciu zmysw, dostpny dla o&serwacji socjologicznej@ zalenie od swego poczucia przynalenoci narodowej, jednostka tak czy inaczej mwi, dziaa, naley do organizacji, skada o(iary itp" 3rzygotowania do ple&iscytu zwi%zane s% z takim naciskiem psychicznym na jednostk, e gosowanie z reguy nie wyraa jej stanu duchowego sprzed rozpisania ple&iscytu, lecz w duej mierze jest tylko miernikiem sprawnoci aparatu ple&iscytowego i skutecznoci o&ustronnych propagand" 1ote masowa, naukowo zorganizowana o&serwacja socjologiczna cech narodowociowych moe da$ wyniki znacznie &lisze prawdy ni ple&iscytHF" 'awet tam, gdzie przewaaj%ca wikszo$ jednostek uwiadamia so&ie sw% przynaleno$ narodow%, na wynik ple&iscytu wpywaj% w duej mierze czynniki przejciowe takie, jak: przypadkowe epizodyHH historyczne, propaganda itp" < c dopiero, gdy mamy do czynienia z narodowoci% czy nawet ludem, narodowo mao uwiadomionymW = naszych poprzednich rozwaa0 wynika, e grupa etniczna na poziomie ludu czy narodowoci Ma takie grupy o&jte &ywaj% ple&iscytamiN nie jest zdolna do wyraenia woli z&iorowej, ktr% spotykamy dopiero "na szcze&lu" narodu" 2glne rozczarowanie do ple&iscytw do&ru wyrazi )oyal !nstitute (or !nternational <((airs w nastpuj%cych sowach: 3r&a stosowania zasady samookrelenia narodowego w kadym pa0stwie do o&szarw, w ktrych nie wytworzya si jednolita wiadomo$ narodowa, wydaje si prowadzi$ raczej da zgu&y ni do z&awienia, chy&a, e udao&y si znaleO$ jaka metod zapo&iegania trudnociom, ktre z tej zasady wynikaj%HI" 9etody takiej nie udao si do tej pory znaleO$, tote wynik ple&iscytomanii, ktra zapanowaa po roku +,+-, oceniany jest przez nauk anglosask% na og ujemnie" W szczeglnoci z dziea wy&itnej <merykanki C" Wam&augh pt" 3le&iscites since World War wypywaj% wnioski dla ple&iscytw niepomylneHJ" 3le&iscyt, o ile nie nadmiernie s(aszowany, jest w pewnej mierze wskaOnikiem, jak dalece proces wielkonarodowy posun% si w danym spoecze0stwie" #odajmy jednak od razu, e nie ma lepszego sposo&u na zakcenie tego procesu, jak zmuszenie kadego czowieka, &y stara si okreli$ sw% narodowo$ w chwili, kiedy zachodz% w nim &ardzo delikatne przemiany duchowe" 3le&iscyt jest w wielu wypadkach gwatem psychicznym, ktry &urzy proces wielkonarodowy" 3le&iscytami o&jte &ywaj% dwie kategorie ludnoci:
25

+" ludno$ zamieszkuj%c% pewne terytorium, ktra naley cechami o&iektywnymi Mjzykiem itp"N do jednego s%siada, a o&jta jest procesem wielkonarodowym na rzecz drugiego s%siada Mnp" 9azury, Vl%sk, Caara, Cchleswig.8olstein, Garyntia itd"N, al&o 5" pena grupa etniczna, ktrej daje si do wy&oru do%czenie si do tej lu& innej wsplnoty narodowej Mwypadek rzadkiN" 2 ile w tym drugim wypadku ple&iscyt moe da$ niekiedy wynik praktyczny, o tyle w pierwszym ple&iscyt w najlepszym razie potwierdzi (akty znane z o&serwacji Mw ktrym to wypadku ple&iscyt &y z&dnyN, al&o da wynik od&iegaj%cy od (aktw zao&serwowanych, ktrego jedna ze stron nie uzna i ktry stanie si punktem wyjcia dla nieko0cz%cych si zadranie0" Gady ple&iscyt jest dla zainteresowanej ludnoci katastro(%" 'astpuje rozdarcie spoecze0stwa na dugie lata@ procesy wielkonarodowe ulegaj% przerwie, a nieraz co(niciu@ przywdcy i dziaacze strony po&itej dostaj% si pod prgierz", gin% tu& uchodz% na emigracj@ nastpuje w wielu wypadkach wyjaowienie spoecze0stwa z najwartociowszych jednostek" =e strony ple&iscytu najatwiej uprzytomni$ 7rytyjczykowi czy <merykaninowi, porwnuj%c ple&iscyt z wy&orami do parlamentu, po ktrych zwolennikw strony po&itej &y zrujnowano, wygnano z kraju lu& za&ito" 3le&iscyt naley oceni$ jako doktrynersk% pr& przeniesienia techniki wy&orczej na sprawy narodowociowe" <rt" 5" Garty <tlantyckiej gosi: Kadnych zmian terytorialnych niezgodnych ze swo&odnie wyraonymi yczeniami ludw zainteresowanych" = artykuu tego nie wynika &ynajmniej, &y jedynym sposo&em "wyraania ycze0" mia &y$ ple&iscyt" Kaden z ple&iscytw, ktrych tyle od&yo si w ostatnim $wier$wieczu, nie wywoa wraenia, &y rodek ten &y skutecznym narzdziem rozwikania trudnoci midzy narodami" 'a szczcie wrd spoecze0stw anglosaskich zrozumienie szkodliwoci ple&iscytw zatoczyo ju wcale szerokie krgi, a wrd uczonych zdaje si przewaa$"

26

") MA#E NARODY 9wi%c "nard" mam na myli jedn% z tych zorganizowanych spoecznoci, licz%cych dwadziecia do trzystu milionw, w ramach ktrych yje przewaaj%ca wikszo$ ludziH-" 2to paradoksalny pogl%d znanego uczonego angielskiego, wrcz przecz%cy samemu istnieniu tzw" maych narodw" Wielu o&ywateli wspczesnych narodw kolosw, licz%cych od kilkudziesiciu milionw wzwy, myli podo&nie, cho$ nie zawsze wypowiada to z rwn% szczeroci%" = drugiej strony gono roz&rzmiewa haso "wolni z wolnymi, rwni z rwnymi", ujmuj%ce w popularn% (ormu prawo kadego narodu do wasnego pa0stwa narodowego" 3o tej drugiej linii poszy ostatnio dwie wypowiedzi 3apiea: jedna ogoszona na 7oe 'arodzenie +,/, Mktr% podjli w z&iorowym licie, wystosowanym do redakcji "1imesa" w dn" 5+"X!4+,FL, kard" 8insley, wczesny prymas katolicki <nglii, oraz najwysi dostojnicy angielskiego protestantyzmuN oraz druga na 7oe 'arodzenie +,F+" 3rzemawiaj%c w wili 7oego 'arodzenia +,/, 3apie s(ormuowa postulat nastpuj%cy: =asadniczym warunkiem pokoju dusznego i trwaego jest zapewnienie wszystkim narodom prawa do ycia i niepodlegoci" Wola do ycia jednego narodu nie moe &y$ rwnoznaczna z wyrokiem mierci na nard inny" W ordziu radiowym, wygoszonym w wili 7oego 'arodzenia +,F+, 3apie 3ius X!! s(ormuowa ponownie warunki sprawiedliwego pokoju" 3ierwszy z tych warunkw &rzmi: Kadnej napaci na wolno$ i ycie narodw mniejszych" W dziedzinie nowego porz%dku opartego na zasadach moralnych nie ma miejsca na naruszanie wolnoci, caoci i &ezpiecze0stwa innych narodw, jakakolwiek &ya&y ich rozci%go$ terytorialna lu& zdolno$ do o&rony" 3rawa maych narodw s% wic uznane przez najwiksze autorytety wiata" 9imo to pooenie wielu maych narodw jest katastro(alne" =a nimi jest sia moralna, przeciw nim sia (izyczna potnych s%siadw" 3rzeciw nim wydaje si &y$ rwnie, w pewnej mierze, duch czasu" Wiek X!X i pocz%tek wieku XX &yy wyj%tkowo korzystne dla maych narodw" =&iego si wwczas szereg okolicznoci takich, jak: kulminacja idei narodowej, dugi okres pokoju w *uropie, pewne, przed r" +,+F, zagodzenie o&yczajw midzynarodowych, rozpad imperiw: hiszpa0skiego, austriackiego, tureckiego, niemieckiego i rosyjskiego, li&eralizm polityczny i gospodarczy" Wszystkie te okolicznoci zoyy si na stan rzeczy, w ktrym ycie maych narodw pyno na og pomylniej ni ycie mocarstw" <le szczliwy z&ieg okolicznoci moe si ju nie powtrzy$" Wiek XX niesie koniecznoci techniczne, wojskowe, gospodarcze, komunikacyjne, zmuszaj%ce do scalania wikszych o&szarw" 'iektrzy pisarze uwaaj%, e warunki o&ecne przekrelaj% w ogle moliwo$ istnienia maych pa0stw" ;" Aole pisze: 'iezaleno$ maych pa0stw, a waciwie wszystkich pa0stw z wyj%tkiem najwikszych i najzaso&niejszych w do&rze rozwinity przemys, nie da si utrzyma$ o&ecnie, kiedy zmechanizowana armia i lotnictwo, nale%ce do wielkiego pa0stwa, mog% po prostu zgnie$ wszelki opr z ich strony" = wyj%tkiem narodw szczeglnie szczliwie pooonych, takich jak np" 3ortugalia czy Czwajcaria, mae narody stoj% wo&ec alternatywy: al&o wegetowa$ na asce monych s%siadw, w stanie staego zagroenia, al&o %czy$ si midzy so&% w wiksze jednostki pa0stwowe" 1ote w uzupenieniu prawa do niepodlegoci kadego, najmniejszego nawet narodu, zasady szczytnej, lecz w praktyce czsto katastro(alnej, zaczyna si ustala$ w naszych czasach zasada dodatkowa, e mae narody Mo ile nie pooone zupenie na u&oczuN powinny we wasnym interesie &ra$ udzia
27

w yciu midzynarodowym zespoowo, tan" %cz%c si w wiksze wsplnoty Mkon(ederacje, (ederacje, unieN, i dopiero w ramach tych wsplnot mog% korzysta$ MumiarkowanieN z praw narodowych" 6est to swego rodzaju korporacjonizm w skali midzynarodowej" 3odo&nie jak teoretyczne "3rawa czowieka i o&ywatela" do penej wolnoci miarkowane s% w praktyce koniecznoci% zrzeszania si w spoecze0stwo i zrzekania si na jego korzy$ czci swo&ody, podo&nie i prawo narodw do niepodlegoci idzie w parze z koniecznoci% zrzeszania si narodw w zespoy narodw" 6ak za wiemy, zesp taki nie utrzyma si dugo w charakterze pa0stwa wielonarodowego, lecz z reguy wyzwala procesy psychiczne, zmierzaj%ce do utworzenia wielkiego narodu" 2ptimum stanowi %czenie si midzy so&% narodw o takich rozmiarach, &y aden z partnerw nie przygniata innych sw% wielkoci% i nie mg ich majoryzowa$" 3rojektowana unia "atlantycka" wydaje si dlatego mao realna, e Ctany =jednoczone majoryzoway&y w niej wszystkich innych partnerw" 3odo&nie zwi%zek kolosa moskiewskiego z jakimkolwiek mniejszym narodem &dzie mia zawsze charakter poknicia, a nie unii" P%cz%c si midzy so&% mniejsze narody powinny tak normowa$ proces swego zrastania si w wielki nard, &y na przestrzeni wiekw ich odr&noci narodowe sprowadzay si powoli i nieznacznie, a tym samym &ez&olenie, do odr&noci na poziomie regionalnym" =wi%zek angielsko.szkocki stanowi pikny przykad takiego osi%gnicia"

28

1$)

%EDERACJA CELEM CZY RODKIEM&

W spoecze0stwach zachodnich idee (ederacyjne s% ostatnio na pierwszym planie zainteresowa0" 9wi si na ten temat duo i pisze, czasem m%drze, czasem &aamutnie Mi to nieraz celowo &aamutnieN" 3olak, chc%cy z poytkiem dyskutowa$ z <nglosasami, a tym &ardziej 3olak maj%cy &roni$ w dungli midzynarodowej interesw swego narodu, powinien dokadnie zapozna$ si zarwno z nomenklatur% anglosask%, jak z czyhaj%cymi na niego w tej materii puapkami" <nglosasi stopniuj% (ormy pa0stwowe zoone w spos& nastpuj%cy: aN liga MleagueN &N kon(ederacja Mcon(ederationN cN (ederacja M(ederationN dN unia MunionN eN imperium MempireN" W r" +,FL powane grono uczonych i pu&licystw &rytyjskich wydao prac z&iorow% pt" >ederal ?nionH,, daj%c% podo&nie wszechstronne nawietlenie pro&lemu (ederacyjnego, jakie daa cytowana przez nas czsto praca 'ationalism odnonie pro&lemw narodowociowych" <utorzy >ederal ?nion operuj% nastpuj%cymi de(inicjami Ms" +5 i s" 5+N: >ederacja jest takim zjednoczeniem pa0stw, w ktrym centralny, czyli (ederalny rz%d w pewnych dziedzinach rz%dzi &ezporednio poddanymi s(ederowanych pa0stw, a nie porednio poprzez rz%dy tych pa0stw, przy czym wadza tych rz%dw nad ich wasnymi o&ywatelami jest ograniczona do wszystkich pozostaych dziedzin" 'azw% ?nia >ederalna okrela si cis% (ederacj" >ederacj naley odrni$ od kon(ederacji, polegaj%cej na tym, e pewna licz&a pa0stw, zachowuj%c sw% polityczn% odr&no$ istotnie nienaruszon%, %czy si w zwi%zek kon(ederacyjny nie zrzekaj%c si na korzy$ tego zwi%zku jakichkolwiek &ezporednich praw nad swymi poddanymi" 6eszcze luOniejszym zwi%zkiem jest zwyka liga pa0stw, taka jak 4iga 'arodw, &d%ca zgromadzeniem pa0stw w peni suwerennych" 'a odwrotnym ko0cu tej skali ley imperium@ jest to zwi%zek polityczny, w ktrym d%y si do penej jednoci@ rz%d jednego pa0stwa jest zarazem rz%dem imperium" 'a tle powyszej nomenklatury zrozumiaa jest propozycja jednego z &rytyjskich autorw, &y 4iga 'arodw s(ederowaa si" 2peruj%c t% nomenklatur% naleao&y zwi%zek polsko.litewski od 6agiey po =ygmunta <ugusta okreli$ jako kon(ederacj, a poczynaj%c od ?nii 4u&elskiej jako uni" 'iezrcznie 3olakom uywa$ sowa kon(ederacja w tym znaczeniu, poniewa przywyklimy okrela$ tym sowem polsk% instytucj prawno.pu&liczn% zupenie innego rodzaju" 'ie maj%c jednak monoci nakoni$ <nglosasw do zmiany ich terminologii, musimy si do niej przyzwyczai$" =upenie natomiast z&dnie zaczyna si u nas wkrada$ zwyczaj uywania terminu (ederacja w znaczeniu terminu unia, cho$ sowo unia ma u nas znaczenie tradycyjne, cakowicie
29

zgodne ze znaczeniem nadawanym sowu "union" w krajach anglosaskich, gdzie &ardzo o&ecnie popularny jest ruch ">ederal ?nion", ktrego podwaliny ideowe wyznaczy pu&licysta ameryka0ski Alarence Ctreit w ksi%kach pt" >ederal ?nion M+,/,N oraz ?nion 'ow M+,F+N" 1ytuy tych ksi%ek mwi% same za sie&ie" 'ie zapominajmy, e Ctany =jednoczone nie zw% si >ederated Ctates, lecz ?nited Ctates, a na okrelenie sojusznikw w o&ecnej wojnie uku prezydent )ooseDelt termin ?nited 'ations" #la uzasadnienia wyrugowania unii na rzecz (ederacji przytacza si u nas argument, e tak jest zrczniej, gdy sowo unia &rzmi Ole w uszach 4itwinw" <rgument ten nie wydaje si tra(ny" Aelem naszym jest unia nie tylko z 4itwinami licze&nie najmniej licznymi, cho$ uczuciowo wysunitymi przez nas na pierwsze miejsceN, ale z Azechami i Cowakami, z ?krai0cami i 7iaorusinami" 2t wszystkim tym partnerom . z wyj%tkiem jednej 4itwy . sowo unia &rzmi przyjemnie i &udzi cenne skojarzenia historyczne i uczuciowe" =namy z historii liczne przykady zwi%zkw pa0stwowych, ktre ewolucyjnie zacieniay si a do zlania si w jedno pa0stwo Ma nieraz i w jeden nardN, oraz zwi%zkw, ktre nie wytrzymay pr&y czasu" 3rocesw udanych . od kon(ederacji do (ederacji wzgldnie unii . &yo w czasach nowoytnych cay szereg, jako to Ctany =jednoczone <meryki 3n" IL, Czwajcaria, )zesza 'iemiecka, Ganada, <ustralia, <(ryka 3d" Aech% charakterystyczn% wszystkich tych przykadw Mza wyj%tkiem CzwajcariiN jest, e mniejsze jednostki pa0stwowe, wchodz%ce z so&% w zwi%zek (ederalny, miay ludno$ tej samej narodowoci i jzyka I+" 6ankesi lu&i% nies(ornym narodom *uropy wieci$ w oczy przykadem zjednoczenia si ich stanw" 9oglimy my, moecie i wy" 1wierdzeniom takim naley si przeciwstawia$ jak naj&ardziej kategorycznie" 1o, co 6ankesi zro&ili z ko0cem X !!! wieku, to 3olacy zro&ili ju za Pokietka, mianowicie zjednoczyli o&szary zaludnione przez ludzi tej samej mowy, religii, o&yczaju i pochodzenia" 6ednocz%ce si Ctany . podo&nie jak 3olska 3iastw . rozdzielone &yy sztucznie@ susznie cytowane jest w ">ederal ?nion" powiedzenie p" 9ousleyBa, e unia ameryka0ska nie &yo krokiem poza nacjonalizm, ale krokiem w nacjonalizmI5" >ederacja, jeli ma si osta$, powinna jednoczy$ to, co ju &yo so&ie &ardzo &liskie, jeszcze zanim po%czyo si w zwi%zek (ederalny" 3osuchajmy, co o tym myli pro(" #iceyI/" 3a0stwo (ederalne moe powsta$, jeli spenione s% dwa warunki" 3o pierwsze, musi istnie$ zespl krajw takich, jak kantony szwajcarskie, kolonie ameryka0skie lu& prowincje Ganady, tak &lisko spokrewnionych !okalnie, historycznie, rasowo, itp", &y mogy w oczach swych mieszka0cw wywoywa$ wraenie wsplnej narodowoci" #rugim warunkiem a&solutnie niez&dnym dla powstania ustroju (ederalnego jest &ardzo szczeglny stan uczu$ wrd mieszka0cw krajw, ktrych zjednoczenie si proponuje" 9usz% oni pragn%$ unii, nie pragn%c jednoci" 6asne jest, e gdy&y nie &yo pragnienia unii, nie &yo&y podstawy do (ederacji" 3osuchajmy rwnie de(inicji (ederalizmu, s(ormuowanej przez znanego pu&licyst angielskiego Wickhama CteedBa" 9wi%c o "(ederaliOmieT mam na myli tak% (orm zrzeszania si narodw lu& ludw, ktra zachca do wzrostu wrd nich uczucia wsplnoty" >ederalizm, zdaniem moim, stoi lu& pada zalenie od stopnia, w ktrym daje odpowiedO Mlu& nie potra(i odpowiedzie$N na pytanie, czy pojedyncze narody mog% tworzy$ midzynarodowe wsplnoty z tym samym rodzajem, cho$ moe nie dokadnie z tym samym stopniem, posusze0stwa wo&ec prawa, do jakiego indywidualni czonkowie narodu poczuwaj% si wo&ec prawa o&owi%zuj%cego w ich narodowej wsplnocie IF"
30

< wic (ederacja stoi lu& pada zalenie od tego, czy potra(i wytworzy$ wiO analogiczn% do wizi narodowej" WyraOmy to krtko: (ederacja utrzyma si tylko w jej ramach narasta wielki nard" 2 (ederacjach mwi% dzi wszyscy" 4udzie powszechnie wyo&raaj% so&ie (ederacje w spos& nastpuj%cy: par narodw %czy si w (ederacj, ro&i%c pewne ustpstwa ze swej suwerennoci na rzecz wsplnej polityki zagranicznej i wojskowej, a moe i gospodarczej" W zamian za te ustpstwa s(ederowane narody uzyskuj% si odpowiadaj%c% ich wsplnej licze&noci, zachowuj%c rwnoczenie paln% odr&no$ narodow%" 'a przykad: 'iemcy licz% siedemdziesi%t milionw ludnoci, jeli powstanie (ederacja wrogich 'iemcom s%siadw, licz%ca tyle samo ludzi, wwczas powstanie sia z&liona do siy niemieckiej i zdolna jej si skutecznie przeciwstawi$" 6ednake 3olacy, Azesi, Wgrzy, 6ugosowianie, 4itwini, <l&a0czycy itd", wchodz%cy w skad tej (ederacji, zostan% nadal odr&nymi narodami" )ozumowanie takie jest rwnie rozpowszechnione, jak (aszywe, i wiadczy o &raku zrozumienia prawide psychologii spoecznej" >ederacja, ktrej poszczeglni partnerzy zachowaj% na dusz% met wasn%, nieuszczuplon% wiO narodow%, nie wytrzyma adnej powaniejszej pr&y ycia" >ederacji, podo&nie jak mae0stwa, nie zawi%zuje si na miodowe miesi%ce, ale na czarne godziny i &urze ycia" 2t psychologia uczy, e miliony ludzi dadz% si poruszy$ do wsplnego wysiku tylko pod warunkiem, e powstanie midzy nimi silna wiO psychiczna, duch z&iorowy, Mokrelany przez nauk anglosask% jako group mindN" 6eli jaka grupa spoeczna ma stawi$ czoa nie&ezpiecze0stwu, musi mie$ z&iorowego ducha@ z&iorowisko ludzkie, ktre takiego ducha nie wytworzy, zachowa si jak armia #ariusza pod 9aratonem lu& 'apoleona pod 4ipskiem: rozleci si" 9wi%c o (ederacji mamy zwykle na myli wspln% si z&rojn% i wspln% gospodark" 6edn% wystawi na pr& wojna, drug% kryzys gospodarczy@ o&ie &d% si starali wrogowie roz&i$ intryg% i przekupstwem" Ahc%c, &y (ederacja przetrwaa wszelkie przeciwnoci, trze&a &y wytworzya wsplnego ducha, opartego na wsplnych sympatiach i antypatiach, na wsplnych odruchach uczuciowych, wsplnych wierzeniach i zwyczajach, wsplnych instytucjach, przyzwyczajeniach prawnych i metodach wychowania, wsplnych wspomnieniach, wsplnych nadziejach i o&awach" Grtko mwi%c, chc%c trwa$, musi (ederacja wytworzy$ to, co okrelamy popularnie mianem ducha narodowego" 9ona si za&awi$ w gr sw i powiedzie$, e &dzie to specjalny duch (ederalny o charakterze ponadnarodowym czy te Ruasi.narodowym, ale &dzie to tylko gra sw" Aytowalimy ju pr& uczonego angielskiego *rnesta 7arkera okrelenia wizi psychicznych, cakuj%cych nard &rytyjski M?nited GingdomN i wsplnot &rytyjsk% MAommonwealthN" 3isze on: Czkocja jest narodem, ktry jest ni&y.pa0stwem MRuasi."stoteN@ Wielka 7rytania jest pa0stwem, ktre jest co najmniej ni&y.narodem MRuasi.nationN@ a Aommonwealth jest wsplnym systemem kultury, &d%cym rwnie ni&y.pa0stwem i maj%cym w so&ie troch z ni&y.narodu IH" 6est to znw tylko gra sw" W innym miejscu ten sam autor stwierdza: 4udy szkocki i walijski s% narodami pierwszego stopnia Mnations o( the (irst degreeN, zadowalaj%cymi si spoecznym wyrazem swej odr&noci" = drugiej strony czonkowie tych ludw s% rwnie czonkami pewnego narodu . narodu &rytyjskiego . ktry jest narodem drugiego stopnia Mnation o( the second degreeN II" 6ak ju wspomnielimy, jest to sprawa terminologii@ my przyjlimy w niniejszej pracy termin wielki ogrd na okrelenie stopu narodowego tego typu, co &rytyjskie =jednoczone Grlestwo" )ecytuj powysze ustpy Carkera dlatego, &o szczeglnie tra(nie wskazuj% one na to, e taki Aommonwealth, o typie (ederacji, &d%c wsplnym systemem kultury, jest tym samym czym w rodzaju narodu i tym wanie cechom zawdzicza sw% spoisto$, ktra pomaga mu przetrwa$ drug% z kolei wojn wiatow%" Azytaem wieo prac, napisan% przez pewnego 3olaka w 1urcji w r" +,F+, w ktrej wyraa si on, e (ederacja narodw zachodnie.sowia0skich powinna si sta$ "nadnarodem"" 'a rne sposo&y,
31

przez rnych ludzi wyraana jest tu podstawowa myl, e zwi%zek (ederalny paru narodw musi, chc%c trwa$, wytworzy$ now% wiO psychiczn%, maj%c% rwnie charakter wizi narodowej" 1akie jest elazne prawo psychologii spoecznej" 9ielimy tego przykad cho$&y na monarchii austro.wgierskiej, ktra uratowaa si w czasie &urzy w modoci 9arii 1eresy i nawet jeszcze w czasach napoleo0skich Mwwczas zwi%zki narodw opieray si na wizi monarchicznejN, a rozpada si w XX wieku skutkiem tego, e wrd swych ludw nie zdoaa wytworzy$ wizi wielkiego narodu" #zi wiO narodowa wypara w duej mierze wiO monarchiczn% i stanowi jedyne lepiszcze, zdolne cementowa$ w spoist% cao$ wszelkie twory (ederalne" >ederacja ma dzi o tyle sens, o ile wiadomie stawia so&ie za cel otworzenie wielkiego narodu, i o ile ca% sw% &udow przystosuje od samego pocz%tku do tego zadania" 'atomiast (ederacja, chc%ca na stae utrzyma$ odr&noci narodowe swych czonkw, jest przedsiwziciem utopijnym, skazanym na to, &y si rozpa$ przy pierwszej sposo&noci" #e(inicja pro(" #iceyBa tra(ia "w sedno zagadnienia, precyzuj%c warunki powstania (ederacji: pokrewie0stwo i ch$ zjednoczenia si" #rugi warunek mona wywoa$ w czasie stosunkowo szy&kim, przy pomocy odpowiedniej propagandy" 3ierwszy natomiast warunek, pokrewie0stwo, jest wynikiem dugich procesw historycznych i doraOnie wytworzy$ go nie woOna" 1ote wywieszka z de(inicj% pro(" #iceyBa powinna wisie$ nad kadym stolikiem kawiarnianym, przy ktrym amatorzy klec% sztuczne twory (ederalne" 9%drzejsi zwolennicy idei (ederalnej zdaj% so&ie spraw z potrze&y pokrewie0stwa i dopatruj% si go we wsplnocie cywilizacyjnej, %cz%cej narody &iaej rasy o kulturze chrzecija0skiej i ustroju demokratyczno.parlamentarnym" Alarence Ctreit, autor ?nion 'ow, widzi o&ecnie +H narodw odpowiadaj%cych powyszym warunkom i tym samym dojrzaych do s(ederowania si" 'arody te to: Ctany =jednoczone, Wielka 7rytania, >rancja, Ganada, <(ryka 3d", <ustralia, 'owa =elandia, !rlandia, 7elgia, 8olandia, Czwajcaria, #ania, 'orwegia, Czwecja i >inlandia" 9imo duego powinowactwa ustrojowego i cywilizacyjnego wszystkich tych narodw, panuj% midzy nimi silne antagonizmy" Ctreit zdaje so&ie z nich spraw, tote proces tworzenia (ederacji rozkada na dwa etapy" 3ierwszy etap . to wsplnota narodw anglosaskich, ktrych pokrewie0stwo jest tak &liskie, e o&ecny ich rozdzia wydaje si rzecz% sztuczn%" #rugim etapem &yo&y wci%gnicie do unii anglosaskiej wymienionych wyej mniejszych pa0stw europejskich" 6ako "Co(ortprogramm" projekt Ctreita wydaje si nierealny@ jednake rozoony na dwa powysze etapy i propagowany systematycznie przez dziesi%tki lat, moe doczeka$ si urzeczywistnienia" 3o przezwycieniu antagonizmw narodowych program ten natra(i na dwie szczeglne trudnoci: spraw kolonii, stanowi%cych o&ecnie wasno$ poszczeglnych partnerw przyszej (ederacji, oraz okoliczno$, e Ctany =jednoczone groway&y licz&% ludnoci nad sum% adnoci wszystkich innych czonkw unii, co dao&y Ctanom hegemoni w parlamencie (ederalnym" )ozpatrzmy teraz, w wietle dwu warunkw pro(" #iceyBa, organizacje midzymorza &atycko. czarno.rdziemnego" 3ierwszemu warunkowi . &liskiego pokrewie0stwa historycznego, rasowego, jzykowego, religijnego, cywilizacyjnego itp" wydaj% si odpowiada$ dzi &ez zastrzee0 jedynie unie: Cowian =achodnich Ma wic Azechw, Cowakw, 3olakw, ?krai0cw i 7iaorusinwN oraz sowia0skich ludw &aka0skich" #o unii Cowian =achodnich naturalnym &iegiem rzeczy wej$ moga&y i 4itwa, odr&na wprawdzie jzykowo, a po czci i etnicznie IJ, od innych czonkw takiej unii, za to szczeglnie &lisko z nimi spokrewniona historycznie, religijnie i cywilizacyjnie" Ca&sze powinowactwo %czy ten zesp narodw z Wgrami, znacznie jeszcze
32

sa&sze z )umunami" 6ednake wzgldy geopolityczne Ma w stosunku do Wgier i cywilizacyjno. religijneN przemawiaj% za &liskim zwi%zkiem ustrojowym Cowian =achodnich z Wgrami i )umuni%" #rugim warunkiem pro(" #iceyBa jest szczeglny stan uczu$, powoduj%cy pragnienie unii wrd mieszka0cw krajw, maj%cych wej$ w jej skad" 3ragnienie to mona wywoa$" 3raca to mudna, ktr% musz% systematycznie prowadzi$ grupy zwolennikw unii u kadego z jej przyszych uczestnikw" W mowie wygoszonej w dn" 55"!!!"+,F/ wczesny premier Wielkiej 7rytanii W" Ahurchill naszkicowa nastpuj%cy plan organizacji midzynarodowej: 2&ok wielkich mocarstw powinna istnie$ pewna cz$ grup pa0stw lu& kon(ederacji, ktre wypowiaday&y si przez wasnych wy&ranych przedstawicieli@ cao$ wyonia&y )ad wielkich pa0stw i grup pa0stw" 3rzy takiej koncepcji cilejszy zwi%zek wszystkich narodw, pooonych midzy 'iemcami a )osj%, wydaje si rzecz% po%dan% i naturaln% pod warunkiem, &y zwi%zkowi temu nie nadawa$ charakteru cisej (ederacji Mco musiao&y doprowadzi$ do zupenie z&dnych tar$ i zawodwN, ale utrzyma$ go w ramach kon(ederacji na tyle elastycznej, &y moga dostosowa$ si do wielu istniej%cych na tym o&szarze roz&ienoci i kon(liktw" ?nia Cowian =achodnich i 4itwy, skon(ederowana z Wgrami i )umuni%, a moe i z (ederacj% &aka0sk%, wydaje si odpowiada$ powyszemu zaoeniu"

33

11)

OR'ANIZACJA WIATA

#%enie do zjednoczenia caej ludzkoci w jednolitej organizacji zaprz%tao . na przestrzeni tysicy lat . umysy najwy&itniejszych mylicieli" 3ierwsz% powan% pr&% urzeczywistnienia tej idei &yo pa0stwo rzymskie@ paE romana o&ja na kilka wiekw cay wczesny wiat cywilizowany" #rug% tak% pr&% &yo Vredniowiecze, ze sw% podwjn% hierarchi% . duchown% i wieck% . w oso&ach 3apiea i cesarza rzymskiego, w oparciu o ar&itra midzynarodowy oraz o so&ory, jako 3arlament wiata chrzecija0skiego" 2rganizacje te roz&ia re(ormacja, gosz%ca pen%, nawet w dziedzinie religiiMWN, suwerenno$ poszczeglnych pa0stw" <le ju poczynaj%c od X !! wieku &udz% si ponownie tsknoty do organizacji midzynarodowej" Azciowo zaspokaja t potrze& tzw" Vwite 3rzymierze M+-+H.F-N, ktre daje *uropie kilkadziesi%t lat pokoju" Wreszcie w czasach najnowszych heroldem tej idei staje si masoneria, ktra w roku +,+, powouje do ycia 4ig 'arodw" CtwierdOmy otwarcie, e idea organizacji ponadpa0stwowej &ya w polskim 2&ozie 'arodowym do niedawna &ardzo niepopularna" 3yno to z dwu powodw: wyidealizowania pa0stwa narodowego jednorodnego jako najwyszej, &ezwzgldnie suwerennej spoecznoci oraz (aktu, e organizatorami wszelkich organw midzynarodowych s% w naszych czasach konspiracje maso0skie i ydowskie, &lisko z so&% powi%zane" 2&awy polskich narodowcw okazay si zreszt% w peni uzasadnione: 4iga 'arodw, w ktrej gwnym staym przedstawicielem 3olski &y p" )eichman, (unkcjonowaa z reguy przeciw nam, a w chwili roz&ioru 3olski nie zdo&ya si nawet na gest" 9imo to . a moe wanie z powodu tego . powinnimy zmieni$ nasze ustosunkowanie si do samej zasady organizacji wiata" W dwudziestoleciu +,+,.+,/, polski ruch narodowy przeszed g&ok% ewolucj pogl%dw, porzucaj%c imperatyw "egoizmu narodowegoT na rzecz zharmonizowania uczucia narodowego z uniwersalizmem katolickimI- 1a ewolucja poci%gna i poci%ga za so&% nadal szereg skutkw, z ktrych jednym jest konieczno$ sprecyzowania naszej postawy wo&ec zagadnienia organizacji wiata" W roku +,F+ ukazaa si w <nglii ksi%ka <" A" >" 7ealesa pt" 1he Aatholic Ahurch and the !nternational 2rderI," 7eales przypomina prawd wci% na nawo zapominan%, e to wanie Goci katolicki reprezentowa zawsze i reprezentuje nadal ide uniwersalistycznej organizacji ludzkoci i e wszelkie pr&y przedstawiania tej idei jako zdo&yczy nowoczesnej myli tzw" "wolnej" s% zwykym nieuctwem" Gatolik powinien uznawa$ potrze& organizacji uniwersalistycznej nie tylko duchownej, ktr% jest Goci, ale i wieckiej@ w tym kierunku poszo szereg wypowiedzi 3apiea 3iusa X!! w czasie o&ecnej wojny" 6ednake 7eales podkrela &ardzo mocno, przy pomocy dugiego szeregu cytatw, e Goci katolicki nie zamierza nigdy &udowa$ jednolitego pa0stwa wiatowego na gruzach poszczeglnych pa0stw i narodw" Goci uznaje, e narody s% wytworem swej odr&noci" 3isalimy o tym o&szernie w pierwszych rozdziaach tej pracy" >ormua ludzkoci jako zorganizowanej wieloci narodw, odpowiada zarwno katolickiemu, jak i narodowemu punkowi widzenia, i ma solidne (undamenty naukowe, powinna wic sta$ si wytyczn% przyszej organizacji wiata" 'a wszelk% organizacj skadaj% si trzy elementy: jej zmoenia, jej (ormy oraz ludzie, ktrzy te (ormy wypeniaj%" =acznijmy od tych ostatnich" #o organizacji wiata &rat si na przestrzeni ostatnich kilkudziesiciu lat z reguy internacjonalici, podczas gdy nacjonalici przeciwdziaali jak mogli" )ezultat tych zapasw musia &y$ ujemny" 3ierwszym warunkiem powodzenia jest przeto wytworzenie kadr ludzi, rozumiej%cych potrze& organizacji wiata w sensie "wieloci narodw", ludzi kochaj%cych

wasne narody, a zarazem oddanych caym sercem wielkiemu zadaniu udzenia ludzkoci" 2d przyszej organizacji wiata naley wykluczy$ wszelkich "zacieraczy granic", kosmopolitw i &ezpa0stwowcw" W midzynarodowych wadzach powinni zasiada$ zwykli <nglicy, >rancuzi, 3olacy, Kydzi, zwyczajnie kochaj%cy swe ojczyzny" 4udzie ci nie powinni opiera$ si na kierowanych midzynarodowo konspiracjach, lecz powinni szuka$ w swych narodach oparcia na grupach spoecznych i pr%dach myli, wiadomie %cz%cych nacjonalizm z uniwersalizmem" #rugim warunkiem powodzenia organizacji midzynarodowej s% jej (ormy" *woluowa$ one musz% powoli, nie wyprzedzaj%c narastania kadr i dojrzewania w masach zrozumienia dla korzyci, pyn%cych ze wspdziaania narodw" 'awet najwiksi entuzjaci (ederacjonizmu, jak np" Alarence Ctreit, nie uwaaj% w o&ecnej chwili za moliwe s(ederowania wicej ni pitnastu pa0stw, naj&ardziej cywilizacyjnie zaawansowanych" >ederacja wiatowa moe doj$ do skutku dopiero w wyniku dugo(alowego procesu z&liania i upodo&niania si do sie&ie narodw@ muzyka to dalekiej przyszoci" 'a o&ecn% chwil wysuwa si z rnych stron projekty, id%ce raczej w kierunku koordynacji poszczeglnych dziedzin ycia przez szereg midzynarodowych organizacji" =wolennicy takiej koncepcji powouj% si na to, e w ostatnich dziesicioleciach organizacje takie, jak np": Vwiatowy =wi%zek 3ocztowy, 9idzynarodowe 7iuro 3racy, 1ry&unaty w 8adze, midzynarodowe porozumienia przemysowe Mkartele itp"N, 9idzynarodowy !nstytut )olniczy w )zymie, 7ank Wypat 9idzynarodowych itd" (unkcjonoway o wiele sprawniej i skuteczniej ni "centralna wadza" w postaci 4igi 'arodw" 'iew%tpliwie organizowanie si ludzkoci na paszczyznach realnych potrze& jest metod% skuteczniejsz%, ni tworzenie zawieszonych w powietrzu cia ponadpa0stwowych" = drugiej jednak strony organizacje takie . nazwijmy je (unkcjonalne . wymagaj% koordynacji i egzekutywy, "ktre czerpi% o&ecnie z konspiracji midzynarodowych, ale ktre powinny czerpa$ z jawnych orodkw autorytetu" 1ote jawna, centralna wadza ponadpa0stwowa jest niew%tpliwie po%dana" )zecz oczywista, e w dzisiejszym stadium wadza taka moga&y mie$ charakter co najwyej kon(ederacyjny, tzn" moga&y wywiera$ &ezporedni wpyw tylko na rz%dy, a jedynie porednio . poprzez rz%dy . na o&ywateli poszczeglnych pa0stw" #la uniknicia (ikcji rwnoci midzy wielkimi mocarstwami, a mniejszymi narodami, te drugie nie powinny &y$ reprezentowane w centralnym orodku wadzy &ezporednio, lecz raczej . jak radzi Ahurchill . poprzez zwi%zki, o&ejmuj%ce po kilka czy kilkanacie pa0stw" Wrd zada0 przyszej organizacji midzynarodowej, na pierwszy plan wysuwa si midzynarodowa o&rona przed napadem Mprzy pomocy kontroli z&roje0 o(ensywnych JL, midzynarodowej siy z&rojnej, umidzynarodowienia lotnictwa transportowego itp"N" 2&rona taka wymaga silnej egzekutywy wiatowej oraz naoenia powanych o&owi%zkw na poszczeglne pa0stwa" 6ednake ta o&rona &dzie skuteczna tylko wtedy, gdy usunie si gwne przyczyny pchaj%ce pa0stwa do z&roje0 i wojen, a wic przede wszystkim niesprawiedliwy rozdzia surowcw oraz terenw do osiedlanie si" Czczeglnie delikatnym zadaniem naczelnych wadz midzynarodowych &dzie ochrona maych narodw i mniejszoci narodowych w spos& nie hamuj%cy narastania wielkich narodw" 9wilimy ju o tym o&szernie"

35

12)

TAKTYKA WIELKIC( IDEI

Gada epoka ma swe wielkie idee" Wisz% one w powietrzu al&o lec% huraganem przez wiat" 'iektre nios% ludzkoci popraw jej doli, inne rozmiataj% spoecznoci, wyrywaj% z korzeniami instytucje, krusz% i &urz%" Vwiadomie kierowany nard powinien mie$ wasn% taktyk wielkich idei" 6ednym nadstawia agle, &y go niosy, pod inne pynie mudnymi halsami, czasem, gdy sztorm staje si z&yt silny, zwija agle i dry(uje, &y przeczeka$ &urz" 6ak ma si ustosunkowa$ nard polski do wielkich idei narodowociowych naszej epokiQ W niniejszej pracy wymienilimy tych idei cay szereg" 2to one: +" idea mniejszoci narodowych 5" idea praw maych narodw /" idea pa0stwa narodowego jednorodnego F" idea wielkiego narodu H" idea (ederalna I" idea organizacji caej ludzkoci" 'iektre z tych idei s% z so&% z&iene, inne kc% si" =&iene s% idee 5" i /", F" i I, oraz H" i I" Gc% si wyraOnie idee +" i /", /" i F" oraz /" i H" !dee +" i F", 5" i F" oraz F" i H z natury rzeczy powinny i$ w parze, jednake w wielu wypadkach s% so&ie przeciwstawne" 3r&a pogodzenia idei 5" z ide% H", &ez uwzgldnienia idei F", daje koncepcj pa0stwa wielonarodowego, o ktrej utopijnoci mwilimy przed chwil%" Cpr&ujmy teraz uprzytomni$ so&ie, ktre z powyszych idei su% narodowi polskiemu w jego o&ecnym pooeniu, a ktre mu szkodz%" =aoenie: celem narodu polskiego jest zronicie si w wielki nard z pozostaymi Cowianami =achodnimi i 4itwinami" !dee, sprzyjaj%ce temu celowi, winnimy wykorzystywa$ i popiera$@ idee przeciwne powinnimy zwalcza$" W walce tej czy poparciu nie &dziemy odoso&nieni, gdy kada z tych idei ma na szerokim wiecie swych przeciwnikw i poplecznikw, wrd ktrych znajdziemy sprzymierze0cw" !dea praw mniejszoci narodowych" 3owinnimy wspdziaa$ z tymi czynnikami na =achodzie Mnp" )oyal !nstitute (or lnternational <((airsN, ktre zdaj% so&ie spraw, e ochron mniejszoci narodowych naley ograniczy$ do ram cile humanitarnych, nie pozwalaj%c jej stawa$ si narzdziem do roz&ijania pa0stw narodowych, a w szczeglnoci narzdziem do wywoywania procesw wstecznych przy narastaniu wielkich narodw" !dea praw maych narodw" 3odtrzymuj%c w peni prawo maych narodw do samodzielnego &ytu, powinnimy gosi$ Mi sami praktykowa$N konieczno$ wejcia mniejszych narodw w zwi%zki wielkonarodowe, nie o&awiaj%c si tego, e podo&nym hasem operuje rwnie, acz z wy&itn% z% wiar%, )osja"
36

!dea pa0stwa narodowego jednorodnego oraz idea wielkiego narodu" !dea pierwsza znajduje si dzi w wyraOnym odpywie" Wzita z&yt dosownie idea ta zaszkodzia nam w latach +,+-.5+" 3owinnimy przestawi$ cay nasz spos& mylenia i dziaania na realizacj idei wielkiego narodu" !dea ta nie jest jeszcze wyraOnie sprecyzowana na rynku intelektualnym wiata@ gosz%c j%, pierwsi mogli&ymy wyci%gn%$ wielkie korzyci propagandowe i poetyczne" !dea (ederalna" Gorzystna dla nas w swym wariancie g&szym unii, ksztatuj%cej wielki nard" Czkodliwa, &o utopijna, w swym wariancie (ederacji wielonarodowej, w ramach ktrej ma y$ o&ok sie&ie szereg narodw, nie powicaj%c niczego ze swych odr&noci narodowych" !dea organizacji caej ludzkoci" 3rzy&iera dwie postacie: jednolitego pa0stwa wiatowego oraz zorganizowanej wieloci narodw" 3ierwsza dugo jeszcze &dzie utopi%" #ruga, w po%czeniu z ide% scalania si ludzkoci w wielkie narody, dokadnie odpowiada potrze&om narodu polskiego"

37

13)

!UDOWA WIELKIE'O NARODU

7ardzo piknie napisa 7arker: ;dy&y mi kazano uoy$ (ormu na sporz%dzenie narodu, powiedzia&ym: "weO najpierw pewien o&szar@ dodaj pewn% (orm organizacji Mlu& pa0stwoN dla zespolenia jego mieszka0cw@ pozwl, &y pewien jzyk, o ile nie &yo go tam na pocz%tku, stopniowo przeway@ spraw, &y wsplnota wierze0 i kultu zjednoczya duchowo ludzi . a nastpnie z tygla czasu i (ermentacji wiekw wyoni si nardJ+" Golejno$ wymienionych przez 7arkera (az nie jest przypadkowa: chc%c stworzy$ nard trze&a najpierw narz%dzi$ ramy terytorialne, polityczne i gospodarcze, w ktrych mogy&y si zespala$ wartoci duchowe@ nastpnie, w miar ksztatowania si jzyka . narzdzia przekazywania myli . moe dopiero narasta$ wsplnota wierze0, stanowi%ca najg&sz% wiO Mreligio po acinie znaczy wiON narodu" =synchronizowanie tych zjawisk w czasie oraz (ermentacja psychiczna, to procesy przekraczaj%ce moliwoci oddziaywania najgenialniejszych nawet mw stanu@ zjawiska te rozkadaj% si na wieki i pokolenia i o&ejmuj% miliony ludzi, nie uwiadamiaj%cych so&ie historycznych zdarze0, w ktrych &ior% udzia" 'ie znaczy to jednak, &y wadcy i jednostki przywdcze nie mogy tym procesom pomaga$ lu& przeszkadza$" W narastaj%cym wielkim narodzie mona zawsze ka$ nacisk na to, co rozkada, al&o na to, co zespala" =aczniemy od rozpatrzenia roli, jak% w ksztatowaniu wielkiego narodu graj% trzy zasadnicze elementy organizacji politycznej: gowa pa0stwa, rz%d i parlament" ;owa pa0stwa" 'ajatwiejszym sposo&em zespolenia ludzi jest podporz%dkowanie ich jednemu czowiekowi" W prymitywnych spoecze0stwach jest to zarazem spos& jedyny" #opiero w miar dojrzewania organizacji spoecznej ksztatuj% si instytucje ustrojowe cakuj%ce takie, jak rz%d M&d%cy czym wicej ni gronem sug gowy pa0stwaN oraz parlament" 1ote w spoecze0stwach dojrzaych rola zespalaj%ca gowy pa0stwa way mniej, cho$ dowiadczenie wykazao, e o&nienie jej autorytetu i zakresu wadzy poniej pewnej miary Mjak to zro&ili np" >rancuzi po r" +-JLN mci si dotkliwie" < wic unia spoecze0stw prymitywnych moliwa jest tylko przez gow pa0stwa" Glasyczne dwie takie unie . polsko.litewsko.ruska oraz angielsko.szkocka . nast%piy w (ormie poddania si &eru wsplnego monarchy" W unii dwu spoecze0stw &ardzo jeszcze surowych, jakimi &yy 4itwa.)u i 3olska z ko0cem X! wieku, wsplny monarcha stanowi przez dugi czas jedyn% wiO, %cz%c% o&a zrastaj%ce si spoecze0stwa" Wsplny sejm i wsplny rz%d przyszy dopiero znacznie pOniej: wsplny sejm w &lisko dwa wieki, ostateczna uni(ikacja rz%du w cztery wieki pOniej" 3odo&nie prze&iegay procesy unijne, z ktrych wyrosy narody (rancuski i hiszpa0ski" ?nia angielsko.szkocka z roku +IL/ o&ja spoecze0stwa dojrzalsze, tote ju po stu latach uzyskaa wsplny rz%d i parlament" Azasem unia przy&iera pocz%tkowo (orm monarcho dwustopniowej, jak np" w cesarstwie niemieckim po r" +-J5, kiedy to cesarz &y zwierzchnikiem krlw i ksi%%t, a rz%d i parlament &yy dwustopniowe Mparlament )zeszy i sejmy krajwN" #ynastie maj% na og przynaleno$ narodow% zamazan%, na skutek zwyczaju enienia si poza krajem" ?nii <nglii ze Czkocj% dokona krl &d%cy, dziki zwi%zkom rodzinnym, prawnym dziedzicem o&u koron" #ynastia 6agiellonw dziki mae0stwu 6adwigi z 6agie% Mcho$ nieuwie0czonemu potomstwemN zachowaa na stae posmak dynastii p polskiej . p litewskiej, podczas gdy )usini pamitali, e synowie 6agiey urodzili si z ksiniczki ruskiej =o0ki 8olsza0skiej" W ten spos& dynastia
38

pierwej wyro&ia w so&ie cechy wsplnoty wielkonarodowej polsko.litewsko.ruskiej, ni to nast%pio wrd mas o&ywateli )zeczypospolitej" #ziki tego rodzaju powi%zaniom, monarchia nadaje si niew%tpliwie lepiej do przewodzenia narastaniu wielkiego narodu, ni repu&lika z wy&ieraln% gow% pa0stwa" 'ie &yo jeszcze &odaj w dziejach przykadu, &y pocz%tkowe stadium procesu wielkonarodowego od&ywao si pod wy&ieraln% gow% pa0stwa, podo&nie jak nie &yo przykadu unii przy zachowaniu odr&nych gw pa0stwa" 7yo&y moe jednak z&yt pochopne wyci%ga$ st%d wniosek, e te dwa ostatnie warianty nie mog% znaleO$ zastosowania w procesach wielkonarodowych" 9ona so&ie np" wyo&razi$ wy&r na wspln% gow pa0stwa czowieka tak dalece oddanego idei unii, e jego rz%dy stay&y si momentem zespalaj%cym wszystkie czony unii" ;rozi jednak rwnie ewentualno$ odwrotna: pr&a narzucenia pacz kady z czonw unii wasnego kandydata@ pr&a taka moga&y zadrani$ am&icje i co(n%$ procesy wielkonarodowe" ;dy %cz% si z so&% spoecze0stwa &ardzo dojrzale, a &rak kandydata na gow pa0stwa, &d%cego sym&olem jednocz%cym wszystkich, mona &y rwnie zaryzykowa$ okres przejciowy z odr&nymi gowami pa0stwa w kadym z czonw unii@ oczywicie musiay&y one wspdziaa$ z caego serca w procesach zespalania si wielkiego narodu, gdy przeciwdziaanie ze strony ktrejkolwiek z nich dao&y skutki opakane" ;owy te mogy&y przewodniczy$ unii kolejno Mwzorem szwajcarskimN" *wentualno$ t uwaa$ naley za najmniej korzystn%, a jeli&y si jej nie dao unikn%$, to w miar krzepnicia unii naleao&y d%y$ do wsplnej gowy pa0stwa" Wspomnielimy, e procesowi zrastania si wielkiego narodu przewodzi najszczliwiej wsplny monarcha pod warunkiem, e w swej oso&ie sym&olizuje impondera&ilia, wsplne wszystkim czonom narastaj%cej wsplnoty" 'atomiast sprowadzanie ad hoc jakiego zagranicznego ksicia i osadzanie go na sztucznie kreowanym tronie tam, gdzie wygasa od dawna instytucja monarchii, jest rzecz% tak dalece przeciwn% duchowi procesw narodowych, w swej istocie organicznych, e nie wydaje si prowadzi$ do celu" 1am, gdzie instytucja monarchii zanika, odrodzenie si jej nie moe nast%pi$ w spos& sztuczny, a raczej drog% naturaln% w trakcie wielkich zdarze0 historycznych" )z%d" 3rzedwczesna uni(ikacja rz%du moe doprowadzi$ do tar$ i napi$, ktre zahamuj% proces zespalania si" 'ie naley si tu z&ytnio spieszy$, a raczej ograniczy$ si do zespolenia tych (unkcji rz%dzenia, ktre maj% zwi%zek z zagranic% Ma wic polityki zagranicznej, wojska i stosunkw gospodarczych z zagranic%N" 3ozostawienie tych (unkcji w rkach paru rz%dw powodowao&y roz&ienoci w polityce zagranicznej, co uniemoliwiao&y narastanie jednoci" 3sychologia i socjologia twierdz% zgodnie, e grupa spoeczna krzepnie w miar zajmowania przez og jej czonkw wsplnej postawy wo&ec innych grup spoecznych" =asadniczym warunkiem narastania wsplnoty wielkonarodowej jest wic &y nigdy, w adnym wypadku, poszczeglne jej czony nie zajmoway postawy odr&nej wo&ec zagranicy" 'iewzicie udziau przez 4itw w +/.letniej wojnie z Grzyakami M+FHF.+FIIN co(no silnie proces zespalania si )zplitej@ natomiast udzia Gorony w walkach z 9oskw% proces ten ponownie przyspieszy" ?nii zachodnie.sowia0skiej grozia&y przede wszystkim rnorodna postawa w stosunku do )osji Mmog% wyama$ si AzesiN, w stosunku do 'iemcw Mmog% wyama$ si Cowacy i ?krai0cyN, w stosunku do Wgrw Mmog% zaj$ roz&ienoci midzy 3olakami a CowakamiN" Gady z partnerw musia&y ro&i$ pewne ustpstwa na korzy$ punktu widzenia innych" )zecz w tym, &y ten rozrachunek interesw, to uzgadnianie, od&ywao si wewn%trz, a nie dopiero po ujawnieniu si roz&ienoci w posuniciach zagranicznych poszczeglnych rz%dw" 1ote postulat wsplnego ministra spraw zagranicznych, ministra wojny oraz ministra stosunkw gospodarczych z zagranic%, narzuca si z &ezwzgldn% koniecznoci%" )eszta ministerstw moe przez szereg pokole0, a &odaj i na zawsze, zasta$ odr&na dla kadego z uczestnikw unii J5@ z &iegiem lat
39

odr&no$ rz%dw i parlamentw zacieraa&y si, schodz%c do rzdu autonomii regionalnej, przy stopniowym przekazywaniu dalszych prerogatyw w rce centralnych wadz unii, ktrych zakres dziaania, w miar zespalania si wielkiego narodu, odpowiednio &y wzrasta" 2&szary sporne" 9idzy narodami, wchodz%cymi z so&% w zwi%zek unijny czy >ederalny, le% zazwyczaj tereny narodowo mieszane, stanowi%ce zarzewie niezgody" ?nia stwarza moliwo$ takiego rozwi%zania, &y o&szary te stay si ogniwami %cz%cymi, w ktrych procesy przemieszania si i zrastania w jeden nard nastpoway&y szy&ciej, ni na pozostaym terytorium unii" W administracji takimi o&szarami wypada skrupulatnie unika$ wszystkiego, co drani i dzieli" 'aley tam stosowa$ zasad dwujzycznoci Mw administracji, szkolnictwie itp" a po wysze uczelnie w%cznieN@ naley unika$ wy&orw innych ni samorz%dowe niszych stopni@ naley unika$ stwarzania wszelkich takich sytuacji, w ktrych czowiek musi deklarowa$ swoj% narodowo$" 'aj&ardziej celowe wydaje si powierzenie administracji takich terenw &ezporednio wadzom naczelnym unii" 3rzykady takiego rozwi%zania: <lzacja i 4otaryngia przy )zeszy 'iemieckiej w latach +-J+.+,+-@ <laska przy Ctanach =jednoczonych@ 7onia i 8ercegowina przy 9onarchii <ustriacko. Wgierskiej" 3arlament" 4inia powinna od samego pocz%tku mie$ wsplne ciao przedstawicielskie" = natury rzeczy wsplne o&rady tyczy$ mog% tylko dziedzin przekazanych centralnym wadzom unii Ma wic wojska, spraw zagranicznych itp"N oraz spraw spornych midzy czonkami unii" W miar przekazywania coraz wikszego zakresu spraw centralnym wadzom unii, rozszerza&y si porz%dek wsplnych o&rad" #owiadczenie historyczne uczy, e przy zrastaniu si odr&nych spoecze0stw wystpuj% z reguy dwa stadia: pierwsze, w ktrym o&raduje si przy pomocy delegacji, kiedy jednej stronie nie wolno przegosowa$ drugiej i w kadej sprawie musi doj$ do zgody Mlu& ugodyN, i drugie stadium, kiedy w miejsce delegacji pojawiaj% si posowie, reprezentuj%cy poszczeglne okrgi, a uchway zapadaj% wikszoci% gosw" W wieo zawi%zanej unii wydaje si celowe ograniczy$ si pocz%tkowo do sejmu, do ktrego wchodz% rwne licz&% delegacje wszystkich czonw unii, wy&ierane przez parlamenty" Cejm taki ogranicza si do o&rad nad sprawami zagranicznymi i wojskowymi oraz nad kwestiami spornymi" =&yt szy&kie przejcie na reprezentacj nie krajw przez delegacje, lecz okrgw wy&orczych przez poszczeglnych posw, wydaje si rzecz% ryzykown%, gdy daje jednym krajom mono$ narzucania swej woli innym nie w drodze przekonania si wzajemnego, lecz przez mechaniczne przegosowania, co przy maym jeszcze stopniu "zronicia si" grozi zaostrzeniem antagonizmw narodowociowych" 3rzejcie z delegacji na sejm jednolity powinno raczej nast%pi$ drog% spontaniczn%, w chwili cikiej pr&y dziejowej, kiedy system mudnego uzgadniania przez delegacje zawodzi" W )epu&lice Azechosowackiej przyjto od pocz%tku zasad jednolitego sejmu, co umoliwio Azechom majoryzowanie Cowakw w ich sprawach wewntrznych" Ctosunki midzy o&u narodami niew%tpliwie na tym ucierpiay" 'ie jest paradoksem twierdzenie, e przy udzieleniu Cowakom penej autonomii Mw%cznie z wasnym sejmem ograniczonym do wewntrznych spraw sowackichN i systemem delegacyjnym w stosunkach z Azechami, Cowacy czuli&y mniejsze upory przeciw zrastaniu si z Azechami w jeden nard" 1o samo odnosi si i do stosunku midzy Ahorwatami a Cer&ami"
40

W )zplitej wsplny sejm ustanowiono w ?nii 4u&elskiej, lecz system delegacyjny pokutowa w nim dugo i zwyrodnia z &iegiem czasu w li&erum Deto" Wanym, cho$ na og niedocenianym uzupenieniem wsplnego Cejmu, jest %czno$ midzy organizacjami zawodowymi krajw z%czonych uni%" 'a tle wsplnoty zawodowej atwiej na og dogada$ si, ni na tle wsplnoty politycznej" 3rzed r" +,/, o wiele wiksze wyniki dawao z&lienie si do sie&ie organizacji lekarskich, literackich, modziey wiejskiej itp" krajw zachodnio i poudniowo sowia0skich, ni kontakt rz%dw" Czczeglnie w pocz%tkach unii naley (orsowa$ te mniej sztywne (ormy z&lienia" Wsplne interesy gospodarcze &ardzo skutecznie z&liaj% do sie&ie ludzi i narody, oczywicie pod warunkiem, &y interesy te &yy korzystne dla o&u stron, a nie narzucone sztucznie z uszczer&kiem dla ktrego z kontrahentw" ?nia wieo zawarta ma tyle trudnoci rnego rodzaju, e nie wytrzymuje z&yt wielkich o&ci%e0 natury gospodarczej@ tle jest, gdy jeden z partnerw musi do niej dopaca$" ?nia celna oraz zwi%zana z ni% swo&oda przesiedlania er, uatwiaj% mieszanie si ludnoci, nawi%zywanie przyjaOni, mae0stw i interesw@ naley je uwaa$ za cenne narzdzia ksztatowania wielkiego narodu, cho$&y nawet materialne interesy tych czy innych grup ludnoci czasowo na tym cierpiay" Wspomnielimy przed chwil% o metodzie socjologicznej cementowania grupy spoecznej przez przeciwstawianie jej innym grupom" ! w tym sensie unia celna przypiesza narastanie wsplnoty, wytwarzaj%c wiO solidarnoci gospodarczej w stosunku do reszty wiata" 7arker uwaa, e w tworz%cym si narodzie przeway$ musi jeden z jzykw" 1ak rzeczywicie w dziejach na og &ywao, czy to na Wyspach 7rytyjskich, gdzie przeway jzyk angielski, czy we >rancji Mlangue dBoilN, czy w 8iszpanii Mjzyk kastylijskiN" <le nie naley tego &ynajmniej uwaa$ za regu" W 'iemczech wyksztaci si specjalny jzyk literacki, 8ochdeutsch, stanowi%cy poredni wyci%g z ogu dialektw niemieckich" 'a Wyspie 7rytyjskiej trudno &yo przetopi$ pierwiastki celtyckie i germa0skie we wsplny jzyk, przewaya wic mowa <nglosasw, ale np" w unii =achodnich Cowian rozpitoci jzykowe &yy&y tak mao znaczne, e po paru wiekach wspycia moga&y si wyksztaci$ mowa wsplna wszystkim" 3owstanie kilkuset wsplnych neologizmw Ma w kadej ywej mowie przy&ywa po kilka neologizmw rocznieN, wysunicie si na czoo Ordosoww wsplnych wszystkim mowom, upodo&nienie skadni . wszystkie te procesy zachodz% nieznacznie w kadym wspyj%cym z so&% z&iorowisku@ procesy te z upywem wiekw sumuj% si i daj% jedno$ mowy" =asadniczym warunkiem z&lienia si jzykw jest ujednostajnienie al(a&etu" ?nia Cowian =achodnich powinna &y si zacz%$ od takiego wanie kroku" 'ie od dzi nurtuj% w spoecze0stwie ukrai0skim d%noci do wprowadzenia al(a&etu aci0skiego@ naleao&y moe ?krai0com krok ten uatwi$ tworz%c wsplny al(a&et zachodniosowia0ski J/" ?dostpnio&y to wzajemnie wszystkim czonkom unii ich literatur i czasopisma" Grok taki &y&y konieczny nie tylko dla ujednostajnienia mowy, ale rwnie dla zharmonizowania pogl%dw" 1am, gdzie do wyksztacenia si wsplnego jzyka doj$ nie moe, za wzr suy$ moe Czwajcaria, ktrej wikszo$ mieszka0cw jest dwujzyczna" 4itwin czy Wgier, wadaj%cy o&ok swej mowy ojczystej rwnie mow% zachodniosowia0sk%, czu&y si rwnie do&rze na o&szarach *uropy Vrodkowej, jak czuje si Walijczyk czy Czkot w caej Wielkiej 7rytanii"
41

Gady nard wytwarza wasny "klimat" psychiczny, ktrego nieuchwytny smak pynie z wierce0, zewntrzny natomiast kolor &ierze si z o&yczajw" 2&yczaj tkwi g&oko w narodzie@ przeksztaca si powoli, amortyzuje nowinki zagraniczne, przewroty gospodarcze i polityczne" Cpoecze0stwa, chc%ce si zespoli$, musn% przede wszystkim zestroi$ swe o&yczaje" Ct%d konieczno$ usuwania wszelkich &arier i jak najywszego kr%enia ludzi, d&r i idei" ;wnym jednak warunkiem zlania si w jedn% spoeczno$ jest wsplnota wierze0" 4udzko$ stoi dzi na rozdrou midzy ide% Ahrystusa a ide%, ktr% z pewn% jak dot%d miar% powodzenia wykuwa od paru wiekw masoneria" Walka midzy tymi dwiema ideami toczy si w o&r&ie wszystkich spoecze0stw &iaej rasy@ w jednych wiedzie nadal prym chrzecija0stwo, w innych &ierze gr masoneria" Wynik tej walki jest otwarty we wszystkich spoecze0stwach, tote nie naley si zraa$, jeli wiercenia dominuj%ce wrd jednego narodu, wchodz%cego w skad tworz%cej si unii, &yy&y w danej chwili sprzeczne z wierzeniami, dominuj%cymi u narodu innego" Walka midzy poszukiwaczem nowej prawdy a katolikiem nie powinna si wyraa$ w antagonizmie midzy jednym narodem a drugim, ale powinna &y$ po prostu walk% dwu o&ozw ideowych wewn%trz spoecze0stw zespolonych uni%" 'ie sztuka kleci$ unie czy (ederacje@ zajmuj% si tym miliony politykw . (achowcw i amatorw" >ederacjaQ #laczego nie po%czy$ wszystkich pa0stw midzy 'iemcami a )osj%, od 'orwegii po 7akanyQ Czwecja uzupeni si gospodarczo z ;recj%, #ania z 7ugari%, 4itwa z <l&ani%" 7dzie wsplne ministerstwo spraw zagranicznych i wsplna waluta" Ckromniejsi politycy zadowalaj% si (ederacj% %cz%c% 3olsk, Azechosowacj, Wgry i )umuni, z dodatkiem moe jeszcze 6ugosawii, wychodz%c z zaoenia, e jak zamkn%$ do jednej klatki psy z kotami, to z &iegiem czasu musz% si pokocha$" 9oe to i prawda, o ile &y historia od czasu do czasu nie roz&ijaa klatki" W chwilach takich najnaturalniejsze zwi%zki podlegaj% cikim pr&om, a c dopiero mwi$ o zwi%zkach sztucznychW Wielkonarodowa pr&a jugosowia0ska przechodzi katastro(alne zaamanie zaledwie w dwadziecia lat po jej podjciu" Wierz, e zaamanie to jest przejciowe, ze wzgldu na szczeglnie &liskie powinowactwo, %cz%ce Cer&w z Ahorwatami i Cowe0cami@ ale niech ten przykad da do mylenia naszym mechanicznym (ederacjonistom" 'ie sztuka zwi%za$ narody@ sztuka, &y ich zwi%zek przetrwa &urze dziejowe, wojny, intrygi i pokusy, w ktre tak o&(ituje historia" 'awet Ctany =jednoczone, cho$ jednolite pochodzeniem i jzykiem, dopiero krwaw% wojn% domow% uratoway sw% jedno$, zagroon% przez motywy gospodarcze Msprawa murzy0skaN" 4epiej nie ro&i$ unii, jeli widoki jej przetrwania w konwulsjach historii maj% &y$ nike" W naturalnie do&ranym zwi%zku (ermentacja historii chwilami pozornie rozluOnia, w rezultacie jednak wzmacnia, cementuje i jednoczy" Yle natomiast do&rany zwi%zek, z&yt o&szernie skrojony, o z&yt duych roz&ienociach i z&yt w%tej wsplnocie, truje stosunki i prowadzi do nieo&liczalnych zawodw" 4udzie niecierpliwi, rozumuj%cy w trzech wymiarach geogra(ii &ez uwzgldnienia czwartego wymiaru . historii, nie powinni si &ra$ do spraw zwi%zanych z &ytem narodw" 'ard, jak Goci, jest wieczny, to znaczy ycie jego liczy si na wieki, a rozwi%zanie waniejszych zagadnie0 trwa pokolenia" Gto tego nie rozumie, kto szuka rozwi%za0 natychmiastowych, &urzy miast &udowa$" Cpr polsko.ukrai0ski mona rozwi%za$ wytrwaym wysikiem kilku pokole0, ale nie da si go rozwi%za$ od jednego zamachu, przez jednorazowe "dogadanie si" 3olakw z ?krai0cami" 3odo&nie ze stosunkiem polsko.czeskim czy polsko.litewskim" Wielki nard Cowian =achodnich i 4itwy, to wspaniae rozwi%zanie uwarunkowane ci%gym d%eniem szeregu pokole0" Czlachetny stop narodowy, podo&nie jak szlachetne wino, (ermentuje przez czas so&ie waciwy" Gade wielkie przedsiwzicie musi mie$ za so&% zesp ludzi z sercem i wol%, cierpliwie i konsekwentnie pilnuj%cych jego wykonania" idea unii, prowadz%cej po szeregu pokole0 do zlania si w jeden nard, jest z&yt wielka, a zarazem z&yt trudna, &y zgodzi si na ni% od razu og
42

zainteresowanych spoecze0stw" #o&rze &dzie jeli na pocz%tek w kilku . moe nawet nie we wszystkich . jednocz%cych si narodach znajd% si zespoy ludzi, d%%cych do tego celu" W pewnych chwilach zespoy te przedstawia$ mog% wikszo$, w innych mniejszo$ swych spoecze0stw" Wpywy ich &d% rosy i malay" 3o chwilach, w ktrych idea unii wici$ &dzie trium(y, przychodzi$ mog% okresy zw%tpienia, kiedy wydawa$ si &dzie, e doro&ek caych lat dziesi%tkw i pokole0 jest zmarnowany" 7d% okresy pogody i zachmurzenia" 9iesza$ si &dzie krew na polach wsplnej walki, zawi%zywa$ si &d% interesy, kojarzy$ mae0stwa i przyjaOnie" < tymczasem nieznacznie, nieuchwytnie, podskrnie narasta$ &dzie wielki nard" 2&ok jego &udowniczych na kadym kroku wyrasta$ &d% &urzyciele" 9ona z gry przewidzie$, e agentur do jego zwalczania wystawi kady z silniejszych s%siadw, jak rwnie ma(ie midzynarodowe, przeciwne adzeniu si ludzkoci" #rug% kategori wrogw wielkiego narodu stanowi% szowinici narodw jednorodnych, ludzie zwalczaj%cy t ide w imi tradycji, patriotyzmu, umiowania wszej ojczyzny" 1rudna z nimi sprawa, gdy wiele wrd nich jest ludzi wysoce ideowych" 1rze&a &dzie duo cierpliwej namowy, &y licz& ich utrzyma$ w rozmiarach nieszkodliwych@ nie roz&roi si ich nigdy zupenie" 3od argumenty ich podszywa$ si &d% rwnie demagodzy, dla ktrych judzenie jednego narodu przeciw drugiemu daje po%dan% moliwo$ wygrania wy&orw czy uzyskania rozgosu" 4udzie tego typu nie odmwi% so&ie nigdy przyjemnoci pjcia do wy&orw w Wilnie przeciw 4itwinom, we 4wowie przeciw 3olakom, w Aieszynie przeciw Azechom, w 3radze czy Warszawie przeciw unii" #emagogia jest choro&%, ktrej raz na zawsze wykorzeni$ nie spos&" 1rze&a mie$ oczy otwarte, &y j% w czas rozpoznawa$ i leczy$" 2dpowiednikiem szowinistw, tyle e na wspak, s% midzynarodowcy, ktrym si wydaje, e powstawanie wielkich narodw jest procesem wstecznym na drodze do jednoczenia ludzkoci" 4udziom tym naley cierpliwie tumaczy$, e ad caoci osi%gn%$ mona tylko przez adzenie czci i e droga do ludzkoci prowadzi przez doskonalenie organizacji narodowej" 'iestety wrd midzynarodowcw &ywa rwnie wiele doktrynerw, jak ludzi zej wiary" 'a o&a rodzaje trudno o rad" Wreszcie znajd% si zawsze ludzie szczeglnie szkodliwi . upraszczaj%cy ide wielkiego narodu, nie wyczuwaj%c, e pikno tej idei nie ley w ujednoliceniu przyszej Wsplnoty, ale w jej harmonijnej rnolitoci" 4udzie tacy nie rozumiej%, e wanie &ogactwo (orm stanowi idea" !ch umys i wyo&raOnia id% torami sza&lonowymi" 3owinni oni po&y$ przez pewien czas w Wielkiej 7rytanii i wczu$ si w rytm wspycia Czkotw, Walijczykw z <nglikami, a wszystkich razem z innymi czciami AommonwealthBu" 7rytyjska )zeczpospolita stanowi la&oratorium procesw narodotwrczych, z ktrego dowiadcze0 powinna korzysta$ caa ludzko$" = kadego nieszczcia mona wyci%gn%$ korzy$ i nauk@ z o&ecnej katastro(y, ktra tylu 3olakw rzucia na ziemi &rytyjsk%, skorzystajmy, &y podpatrze$ tajemnic narastania wielkiego narodu, tajemnic zagu&ion% przez naszych ojcw, cho$ znan% ongi naszym pradziadom, &udowniczym jagiello0skiej )zeczypospolitej" Adam Doboszyski 1943 r.

43

P)*+,-.+/ Z + <rnold 4unn )eDolutionary Cocialism" Z 5 'ationalism )oyal !nstitute (or !nternational <((airs" Z / 'ationalism, s" 5Z F 'ationalism, s" /FL" Z H 'ationalism, s" XX" Z I Wywiad w [#zienniku 3olskim" z dn" LH"LJ"F+ z p" 9ikoajczykiem po jego powrocie ze Ctanw =jednoczonych" Z J 7eyond 3olitics, 4ondon +,/," Z - <" *" =immern 'ationality and ;oDernement, 4ondon +,+- s" ,Z , 'ationalism, s" 5,J" Z +L !oc" cit" s"-Z ++ 'ationalism" +F/" Z +5 'ationalism, s" /FL" Z +/ loc" cit", s"-H" Z +F loc" cit", s" +LL Z +H 'ational character and the >actors in its >ormation, 4ondon +,5J, s" 5-+" Z +I 'ationalism, s" X !!, X!X i XX" Z +J Aytowany przez 9c#ougalla autor pracy pt" 'ationalism and lnternationalism" Z +- <utorzy pracy pt" 'ationalism Z +, 3ro(" =immern uwaa Czwajcari i ?C< za pa0stwa wielonarodowe" 2 koncepcji jego pomwimy o&szerniej za chwil" Z 5L loc" cit" s" +/+" Z 5+ loc" cit" s" +J" Z 55 'ationalism and !nternationlism +,+J s" HL" Z 5/ 'ational character and the >actors in its >ormation, 4ondon +,5J, s" +/L i +/+" Z 5F ;dy&y tak np" 'iemcy opanowali Wielk% 7rytani na ptora wieku, Czkoci zajli&y po tym niechy&nie wo&ec <nglikw postaw podo&ne do tej, jak% 4itwini zajli wo&ec 3olski roku +,+-" Z 5H loc" cit" s" 5-," Z 5I )u =akarpack% uwaali twrcy Azechosowacji za depozyt do zwrotu )osji z chwil% zajcia przez ni% 9aopolski Wschodniej, to te )u nie miaa wej$ w o&r& narodu czechosowackiego" Z 5J 'ationalism i !nternationalism, 4ondon +,+J, s" +5/" Z 5- 1he Aatolic Ahurch and !nternational 2rder +,F+, str" +H, i +JI" Z 5, 1he Aatolic Ahurch and !nternational 2rder +,F+, str" +H, i +JI" Z /L 'ationalism /FL" Z /+ Alarence Ctreit, ?nion 'ow 4ondon +,F+, s" /LJ" Z /5 W niektrych wypadkach ludzie zej wiary, nie czuj%cy si na siach do jawnej walki z ide% narodow%, udaj% zwolennikw pa0stwa wielonarodowego, wiedz%c do&rze, e jest ono nierealne" Z // 4ord <cton 8istory o( >reedom" 9ac9illan" 4ondon, s" 5--" Z /F 1he >uture o( 'ations, 4ondon +,F+, s" F," Z /H 'ational Ctates and 'ational 9inorities, s" FHL" Z /I loc" cit" s" FI" Z /J loc" cit" s" IF Z /- loc" cit" s" -H" Z /, loc" cit" s" ,Z FL loc" cit" s" 5+ Z F+ Graj 4at #ziecinnych Z F5 3rzyszo$, 4ondyn, luty +,F+ Z F/ loc" cit" s" H5 Z FF 3atrz cyt" s" /
44

Z FH 3ro&lem ten wyjaniam szerzej w *konomii miosierdzia w Ctudia polityczne, na uchodztwie +,FJ, s" /5L" Z FI Wchodzi tu w rachu& caa <(ryka z wyj%tkiem <&isynii, *giptu, pnocnego wy&rzea <(ryki . od *giptu po 9aroko, 4i&erii oraz dominium <(ryki 3oudniowej Z FJ Gad%, nawet najsuszniejsz% doktryn mona doprowadzi$ do a&surdu przez przejaskrawienie jej rysw" 4udzi, ktrzy to czyni% zwiemy doktrynerami" 'p" doktrynerem monarchizmu &y 7ossuet, doktrynerem chrzecija0stwa 1ostoj, doktrynerem demokracji 6" 6" )ousseau" Z F- 'ationalism, s" 5,/" Z F, 'ationalism, s" 5,/" Z HL 1he 2rganisation o( 3ast War *urope, przedruk z >oreign <((airs, stycze0 +,F5 Z H+ 'ationalism, s" 5,F" Z H5 ;dy&ym na )usi galicyjskiej spotka nauczyciela 3olaka, przeladuj%cego dziecko za to, e jest ono dzieckiem ruskim, e po rusku mwi, czu&ym do niego nie mniejszy wstrt od tego, 6aki &udzi wie mnie moskiewska i pruska kanalia pedagogiczna" M)oman #mowski, 9yli 'owoczesnego 3olakaN" Z H/ 3o zgnieceniu powstania szkockiego +JFH.FI <nglicy zakazali, pod kar% mierci, noszenia szkockich strojw narodowych" Gady czowiek czuje, e zakaz taki gwaci pewien ad naturalny" Z HF Cpis ludnoci miewa czsto charakter ple&iscytu, tote uzyskane t% drog% dane Mnp" jzyk, ktrego dany czowiek uywa w rodzinieN s% mao wiarygodne, o ile nawet a&strahowa$ od nacisku komisarzy spisowych, (aszerstw itp" Z HH 'p" ple&iscyt na 9azurach w r" +,5L od&y si w chwili, gdy wojska &olszewickie podchodziy pod Warszaw" W dwa miesi%ce pOniej wynik gosowania &y&y inny" 3le&iscyt w =ag&iu Caary od&yt si w czasie, gdy w 'iemczech rz%dzi 8itler, a we >rancji panowao rozprzenie" Z HI 'ationalism" 5-L" Z HJ = &ardzo ludzkich wzgldw oceniaj% warto$ ple&iscytw czynni politycy, ktrych rozgos wi%e si z tym okresem" < wic wyniki ple&iscytw oceniaj% pozytywnie zarwno lord Aecil, znany entuzjasta 4igi 'arodw w swoim < ;reat *Eperiment, an <uto&iography, +,F+, jak i Gaecken&eck, autor 1he !nternational *Eperiment in ?pper Cilesia, +,F5, ktry &y przez dugie lata przewodnicz%cym 9idzynarodowej Gomisji )ozjemczej w 7ytomiu" Z H- ;raham Wallas 2ur Cocial 8eritage, 4ondon +,5+, s" JJ" Z H, >ederal ?nion, a Cymposium 4ondon +,FL" Z IL Ctany =jednoczone przeszy szereg etapw: w r" +IF/ zawi%zano [lig przyjaOni", w r" +JJF kon(ederacj, w r" +J-I (ederacj" 2d wojny domowej Mr" +-I+N naley Ctany =jednoczone uwaa$ za uni" Z I+ Wyj%tek stanowi tu jedynie Czwajcaria, ale jej pooenie geopolityczne jest tak szczeglne, e trudno wypadek szwajcarski w jakikolwiek spos& uoglnia$" Z I5 s" /L," Z I/ !ntroduction to the Ctudy o( the 4aw o( the Aonstitution, 4ondon +,5J, s" +/I.+F/" Z IF >ederal ?nion, s" 5I/" Z IH loc" cit" s" +/+ Z II loc" cit" s" +J Z IJ 2dr&no$ etniczna 4itwinw jest rzecz% wzgldn% wo&ec silnej domieszki krwi polskiej i &iaoruskiej" #zisiejszy 4itwin jest p Cowianinem" Z I- W wydanej w r" +,F5 w 4ondynie pracy 9" Cieniawskiego pt" = rozwaa0 nad narodowym radykalizmem czytamy: 'acjonalizm i uniwersalizm uzupeniaj% si i przenikaj% wzajemnie" 3ierwszy jako wyraz przede wszystkim zaoe0 dziedzicznych ludzkoci, drugi jako wyraz przede wszystkim jej ycia duchowego" Z I, Gsi%ka ta ukazaa si w tumaczeniu polskim" Z JL 'ie naley identy(ikowa$ tego postulatu ani z pacy(izmem, ani z roz&rojeniem" W kadej epoce istnieje &ardzo wyraOna rnica midzy uz&rojeniem de(ensywnym a o(ensywnym" Gontrola
45

midzy" narodowa moe w zarodku niszczy$ to drugie, natomiast aden nard zdrowy psychicznie Ma wic nie opanowany przez utopistwN nie zrezygnuje z uz&rojenia de(ensywnego, cho$&y w wzgldu dla zdrowia duchowego" Grajami, ktre ten pro&lem rozwi%zay w spos& prawidowy, wydaj% si &y$ w naszych czasach: Czwajcaria, >inlandia i kraje anglosaskie" )wnie i 3olska w okresie jagiello0skim rozwi%zaa piknie . na swe czasy . pro&lem systemu wojskowego czysto o&ronnego" Z J+ 'ational Aharacter and the >actors in its >ormation 4ondon +,5J, s" +H" Z J5 2d pierwszej chwili naleao&y rwnie koordynowa$ metody wychowania w caej unii" #o tego zadania powinno &y si powoa$ od razu jak% wspln% instytucj" Z J/ =arwno wrd Azechw, jak i wrd 3olakw wielokrotnie poruszano my! wsplnego al(a&etu czesko.polskiego, poczyniono nawet pewne pr&y" 3r&y te naleao&y rozszerzy$ i na jzyk ukrai0ski i opracowa$ al(a&et aci0ski, uwzgldniaj%cy potrze&y wszystkich jzykw zachodniosowia0skich"

46

011,/223334N567895:-.1548);

47

You might also like