Przygotowa ciela obrazowi pomieszczenie stosowne: na cianie umieci, przytwierdzajc gwodziem.

Zatroszczy si wic o niego, eby czasem nie spad, wiedzc, e sobie sam pom!c nie zdoa, bo jest tyl"o obrazem i potrzebuje pomocy. #le gdy si modli w sprawie swego mienia, w sprawie swyc$ zalubin i dzieci % nie wstydzi si mwi do bezdusznego . & bezsilnego prosi o zdrowie, do martwego modli si o ycie. Najbardziej bezradnego baga o pomoc, a o drog szczliw % niezdolnego posu y' si nog. ( zarobe", o prac, o r" szczliw, o si prosi tego, czyje rce s ja" najbardziej bezsilne. )dr *+:*,%*.latego i na bo "i poga/s"ie przyjdzie nawiedzenie, bo si stay obrzydliwoci por!d stworze/ 0o yc$, zgorszeniem dla dusz ludz"ic$ i potrzas"iem dla n!g ludzi gupic$. 1ymylenie bo "!w to r!do wiaroomstwa, wynalezienie ic$ to zatrata ycia. 2ie byo ic$ na poczt"u i nie bd istniay na wie"i: zjawiy si na wiecie przez ludzk gupot, dlatego sdzony im ryc$y "oniec. (jciec, w przedwczesnym alu pogr ony, sporzdzi obraz modo zabranego dziec"a i odtd ja"o boga czci ongi zmarego czowieka, a dla poddanyc$ ustanowi wtajemniczenia i obrzdy3 a z biegiem czasu ten zakorzeniony bezbony obyczaj zaczto zachowywa jako prawo . & na roz"az wadc!w czczono posgi: nie mogc z powodu odlegego zamiesz"ania czci' ic$ osobicie, na odlego' ludzie odtwarzali posta , sporzdzajc o"azay wizerune" czczonego "r!la, by nieobecnemu schlebia gorliwie tak jak obecnemu . 2awet tyc$, co go nie znali, do wzmo enia "ultu s"aniaa d no' do sawy u tw!rcy. 4en bowiem, c$cc si mo e przypodoba' wadcy, sztu" sw doprowadzi wizerune" do wiel"iej pi"noci, a tum, zac$wycony pi"n robot, uzna za b!stwo tego, "t!rego dopiero co czczono ja"o czowie"a. & dla yjcyc$ sidem stao si to, e ludzie ulegajc nieszczciu lub wadzy nadali nieprzekazywalne !mi kamieniom i drewnom. & nie do', e zbdzili co do poznania "oga, ale ponadto yjc w wiel"im zamcie niewiedzy, to tak wielkie zo nazywaj pokojem. 0o gdy odprawiaj dzieciob!jcze obrzdy czy tajemne misteria albo szale/cze pochody z dziwnymi piewami % nie zac$owuj w czystoci ni ycia, nie mae#stw, lecz jeden drugiego podstpnie zabija lub cudzo!stwem zadrcza. 1szdzie si wmieszay krew i morderstwo kradzie i podstp zniszczenie zdrada gwat krzywoprzysistwo ucisk dobrych niepami dobrodziejstw znieprawienie dusz grzechy przeciwne naturze rozprzenie w mae#stwach cudzostwo i bezwstyd$ %ult bokw, niegodnyc$ nazwania % to pocztek przyczyna i kres wszelkiego za . #lbo szalej w zabawie, albo prorokuj &aszywie, albo niegodziwie yj, albo przysigaj poc$opnie: zawierzyli bezdusznym bokom i po "rzywoprzysistwie nie boj si nieszczcia. #le przyjdzie na nic$ kara suszna za jedno i drugie, e le myleli o 0ogu, trzymajc si bokw, i e gardzc uczciwoci, przysigali przewrotnie na "amstwo. 0o nie potga b!stw, wzywanyc$ w przysidze, lecz kara, grzeszni"om nale na, przychodzi zawsze po przestpstwie bezbonych . )dr *5:**%+* 4y za, 0o e nasz, jeste as"awy i wierny, cierpliwy i miosierny w rzdac$ nad wszyst"im. 2awet gdy zgrzeszymy, 4woimi jestemy, s"oro uznajemy moc 4woj3 ale nie bdziemy grzeszy', bo wiemy, emy za 4woic$ poczytani. 6iebie zna' % oto sprawiedliwo' dos"onaa3 poj' 4w moc % oto r!do niemiertelnoci. 2ie zwi!d nas ani niecny ludzki wymys ani bezuyteczne dzieo malarzy ' wizerunek poplamiony rnymi barwami ktrych widok roznamitnia gupich i podaj bezdusznej postaci z martwego obrazu$ 1 zyc$ rzeczac$ si "oc$aj, ta"ic$ nadziei te s warci ic$ tw!rcy, mionicy, czciciele. 1 niecnym trudzie lepi z tej e gliny marne b!stwo garncarz, co niedawno powsta z ziemi, i p!jdzie niebawem do tej, z "t!rej zosta wzity, wezwany do spacenia dugu duszy. #le on si nie troszczy o to, e niebawem umrze, ani o to, e ycie ma "r!t"ie, lecz idzie w zawody z tymi, co obrabiaj zoto, odlewaj srebro, naladuje tyc$, co rzebi w brzie, i c$lubi si, e lepi baamuctwa. 7erce jego ja" popi!, nadzieja jego marniejsza ni ziemia i ycie ndzniejsze ni glina. 0o nie pozna 4ego, "t!ry go ulepi, tc$n w niego dusz dziaajc i napeni duc$em ywotnym. 4en wie lepiej ni inni, e grzeszy, gdy z ziems"iej materii tworzy "ruc$e naczynia i rze(by. 1zili bowiem za b!stwa wszel"ie poga/s"ie posgi, "t!re ni wadzy wzroku nie maj by spojrze ni nozdrzy aby powietrzem odetchn ani uszu by sysze ani palcw u rk eby dotkn a nogi ich niezdatne do chodzenia. )dr *,:*%8,9%**,*+,*, )zowiek atwowierny jest lekkomylny , a "to grzeszy, wyrzdza "rzywd swej duszy. 7yr :;:5 <a de sowo 0oga w ogniu wypr!bowane, tarcz jest dla tyc$, co .o/ si ucie"aj. *o sw +ego nic nie dodawaj , by ci nie s"ara: nie uzna za kamc. Prz +;:,%8 2a zgromadzeniu starszyc$ nie bd gadatliwy, a w modlitwie swej nie powtarzaj sw, 7yr 9:*5

"iada wam uczeni w /imie i =aryzeusze, obudnicy bo zamykacie krlestwo niebieskie przed lud(mi$ 0y sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wej tym ktrzy do niego id$ )t :+:*+ 1trzecie si uczonych w /imie$ Z upodobaniem chodz oni w powczystych szatach, lubi pozdrowienia na ryn"u, pierwsze "rzesa w synagogac$ i zaszczytne miejsca na ucztac$. (bjadaj domy wd!w i dla pozoru odprawiaj dugie modlitwy . 6i tym surowszy dostan wyro". )r *::+9%5; 7trze cie si, ebycie uczynkw pobonych nie wykonywali przed lud(mi po to aby was widzieli3 inaczej nie bdziecie mieli nagrody u (jca waszego, "t!ry jest w niebie. 2dy si modlicie nie bd(cie jak obudnicy . (ni lubi w synagogac$ i na rogac$ ulic wystawa' i modli' si, eby si ludziom po"aza'. Zaprawd, powiadam wam: otrzymali ju swoj nagrod. 3y za gdy chcesz si modli wejd( do swej izdebki zamknij drzwi i mdl si do -jca twego ktry jest w ukryciu$ 4 -jciec twj ktry widzi w ukryciu odda tobie$ Na modlitwie nie bd(cie gadatliwi jak poganie$ -ni myl e przez wzgld na swe wielomwstwo bd wysuchani$ 2ie bdcie podobni do nic$@ #lbowiem wie (jciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Ao poprosicie. 1y zatem tak si mdlcie: -jcze nasz ktry jeste w niebie niech si wici imi 3woje, Niech przyjdzie krlestwo 3woje5 niech 3woja wola spenia si na ziemi tak jak i w niebie$ )hleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj5 i przebacz nam nasze winy jak i my przebaczamy tym ktrzy przeciw nam zawinili5 i nie dopu abymy ulegli pokusie ale nas zachowaj od zego, )t 8:*%*+ Przewodnicy lepi, "t!rzy przecedzacie "omara, a poykacie wielbda, "iada wam uczeni w /imie i =aryzeusze, obudnicy, 0o dbacie o czysto' zewntrznej strony "ub"a i misy, a wewntrz pene s zdzierstwa i niepowcigliwoci$ Baryzeuszu lepy@ (czy' wpierw wntrze "ub"a, eby i zewntrzna jego strona staa si czysta. "iada wam uczeni w /imie i =aryzeusze, obudnicy, 0o podobni jestecie do grob!w pobielanyc$, "t!re z zewntrz wygldaj piknie lecz wewntrz pene s koci trupich i wszelkiego plugastwa$ 3ak i wy z zewntrz wydajecie si ludziom sprawiedliwi lecz wewntrz peni jestecie obudy i nieprawoci$ "iada wam uczeni w /imie i &aryzeusze obudnicy, )t :+::+%:9 Zapytali Ao wic =aryzeusze i uczeni w /imie: .laczego 4woi uczniowie nie postpuj wedug tradycji starszych, lecz jedz nieczystymi r"amiC (dpowiedzia im: 7usznie proro" &zajasz powiedzia o was obudnikach ja" jest napisane: 3en lud czci .nie wargami lecz sercem swym daleko jest ode .nie$ 4le czci .nie na prno uczc zasad podanych przez ludzi$ 6chylilicie przykazanie "oe a trzymacie si ludzkiej tradycji$ & m!wi do nic$: 6miecie dobrze uchyla przykazanie "oe aby swoj tradycj zachowa$ )rD:,%0chod(cie przez ciasn bram$ "o szeroka jest brama i przestronna ta droga ktra prowadzi do zguby a wielu jest takich ktrzy przez ni wchodz$ +ake ciasna jest brama i wska droga ktra prowadzi do ycia a mao jest takich ktrzy j znajduj$ 1trzecie si &aszywych prorokw ktrzy przychodz do was w owczej skrze a wewntrz s drapienymi wilkami$ )t D:,%*,

2ie c$ciabym, bracia, bycie nie wiedzieli o darac$ duc$owyc$. 1iecie, e gdycie byli poganami, cigno was nieodparcie "u niemym bo "om. (t! zapewniam was, e ni"t, pozostajc pod natc$nieniem .uc$a 0o ego, nie mo e m!wi': 2iec$ Eezus bdzie prze"lty@ Nikt te nie moe powiedzie bez pomocy *ucha 7witego8 /anem jest +ezus$ >! ne s dary as"i, lecz ten sam .uc$3 r! ne te s rodzaje posugiwania, ale jeden Pan3 r! ne s wreszcie dziaania, lecz ten sam 0!g, sprawca wszyst"iego we wszyst"ic$. 1szyst"im za objawia si .uc$ dla wsp!lnego dobra. Eednemu dany jest przez .uc$a F dar mdroci sowa, F drugiemu umiejtno poznawania wedug tego samego *ucha , F innemu jeszcze dar wiary w tyme *uchu, F innemu aska uzdrawiania w jednym *uchu, F innemu dar czynienia cudw, F innemu proroctwo, F innemu rozpoznawanie duchw, F innemu dar jzykw F i wreszcie innemu aska tumaczenia jzykw. 1szyst"o za sprawia jeden i ten sam .uc$, udzielajc kademu tak jak chce. * <or *::*%** ! tak ustanowi "g w %ociele F najprz!d apostow, F po wt!re prorokw, F po trzecie nauczycieli, a nastpnie tych co maj dar F czynienia cudw, F wspierania pomoc, F rzdzenia F oraz przemawiania rozmaitymi jzykami. 6zy wszyscy s apostoamiC 6zy wszyscy proro"ujC 6zy wszyscy s nauczycielamiC 6zy wszyscy maj dar czynienia cud!wC 6zy wszyscy posiadaj as" uzdrawianiaC 6zy wszyscy przemawiaj jzy"amiC 6zy wszyscy potra=i je tumaczy'C 9ecz wy starajcie si o wiksze dary8 a ja wam wska drog jeszcze doskonalsz$ * <or *:::9%+*

7ysz bowiem najpierw, e gdy si sc$odzicie, powstaj midzy wami podziay 3 i po czci temu wierz. Zreszt musz nawet by rozdwojenia midzy wami aby wyszo na jaw ktrzy wrd was s prawdziwymi chrzecijanami$ * <or **:*9%*-by by zimny albo gorcy, # ta", skoro jeste letni i ani gorcy ani zimny chc ci wyrzuci z mych ust$ #p +:*, Na katedrze .ojesza zasiedli uczeni w /imie i =aryzeusze. 6zy/cie wic i zac$owujcie wszyst"o, co wam polec, lecz uczyn"!w ic$ nie naladujcie. .wi bowiem ale sami nie czyni$ 1i ci ary wiel"ie i nie do uniesienia i "ad je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszy' ic$ nie c$c. 1szyst"ie swe uczyn"i speniaj w tym celu, eby si ludziom po"aza'. >ozszerzaj swoje =ila"terie i wydu aj =rdzle u paszcz!w. ?ubi zaszczytne miejsca na ucztac$ i pierwsze "rzesa w synagogac$. 6$c, by ic$ pozdrawiano na ryn"ac$ i eby ludzie nazywali ic$ >abbi. (t! wy nie pozwalajcie nazywa' si >abbi, albowiem jeden jest wasz 2auczyciel, a wy wszyscy bra'mi jestecie. Nikogo te na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem3 jeden bowiem jest (jciec wasz, 4en w niebie. )t :+::%-

6miowani nie dowierzajcie kademu duchowi ale badajcie duchy czy s z "oga gdy wielu &aszywych prorokw pojawio si na wiecie$ * En 5:*

# wiedz o tym, e w dniach ostatnich nastan c$wile trudne. ?udzie bowiem bd F samolubni F chciwi F wynioli F pyszni F blu(nicy F nieposuszni rodzicom F niewdziczni F niegodziwi F bez serca F bezlitoni F miotajcy oszczerstwa F niepohamowani F bez uczu ludzkich F nieprzychylni F zdrajcy F zuchwali F nadci F miujcy bardziej rozkosz ni "oga$ F "d okazywa pozr pobonoci ale wyrzekn si jej mocy $ & od ta"ic$ stro/. 6i przeciwstawiaj si prawdzie , ludzie o spaczonym umyle, "t!rzy nie zdali egzaminu z wiary. #le dalszego postpu nie osign: bo ich bezmylno bdzie jawna dla wszyst"ic$, ja" i tamtyc$ jawna si staa. 4y natomiast poszede ladem mojej nauki sposobu ycia zamierze# wiary cierpliwoci mioci wytrwaoci przeladowa# cierpie# , ja"ie mnie spot"ay w #ntioc$ii, w &"onium, w ?istrze. Ea"ie to przeladowania zniosem % a ze wszyst"ic$ wyrwa mnie Pan@ ! wszystkich ktrzy chc y zbonie w )hrystusie +ezusie spotkaj przeladowania. 4ymczasem ludzie (li i zwodziciele bd si dalej posuwa ku temu co gorsze bdzc i innych w bd wprowadzajc. 3y natomiast trwaj w tym, czego si nauczye i co ci zawierzono, bo wiesz, od "ogo si nauczye. (d lat bowiem niemowlcyc$ znasz Pisma wite, "t!re mog ci nauczy' mdroci wiodcej "u zbawieniu przez wiar w 6$rystusie Eezusie. 1szel"ie /ismo od 0oga natc$nione jest i poyteczne F do nauczania F do przekonywania F do poprawiania F do ksztacenia w sprawiedliwoci % aby czowie" 0o y by doskonay, przysposobiony do "a dego dobrego czynu. : 4m +:*%*D <iedy bowiem bd m!wi': /okj i bezpiecze#stwo % ta" niespodzianie przyjdzie na nic$ zagada, ja" b!le na brzemienn, i nie ujd. #le wy, bracia, nie jestecie w ciemnociac$, aby !w dzie/ mia was zas"oczy' ja" zodziej. 1szyscy wy bowiem jestecie synami wiatoci i synami dnia. 2ie jestemy synami nocy ani ciemnoci. Nie pijmy przeto jak inni ale czuwajmy i bd(my trze(wi, .latego zachcajcie si wzajemnie i budujcie jedni drugich, ja" to zreszt czynicie . Prosimy was, bracia, abycie uznawali tyc$, "t!rzy wr!d was pracuj, "t!rzy przewodz wam i w /anu was napominaj. Ze wzgldu na ich prac otaczajcie ich szczegln mioci, )idzy sob zac$owujcie po"!j@ Prosimy was, bracia, upominajcie nie"arnyc$, pocieszajcie maodusznyc$, przygarniajcie sabyc$, a dla wszystkich bd(cie cierpliwi, * 4es ,:+%*8 F 0dziecie sysze' o wojnac$ i o pogos"ac$ wojennyc$3 uwa ajcie, nie trw! cie si tym. 4o musi si sta', ale to jeszcze nie "oniec@ F Powstanie bowiem nar!d przeciw narodowi i "r!lestwo przeciw "r!lestwu. F 0dzie g!d F i zaraza, F a miejscami trzsienia ziemi. ?ecz to wszyst"o jest dopiero poczt"iem boleci. F 1tedy wydadz was na udr" F i bd was zabija, F i bdziecie w nienawici u wszystkich narodw z powodu mego imienia . F 1!wczas wielu zachwieje si w wierze3 F bd si wzajemnie wydawa' F i jedni drugic$ nienawidzi'. F Powstanie wielu &aszywych prorokw F i wielu w bd wprowadz3 F a poniewa wzmo e si nieprawo', F ozibnie mio wielu. F ?ecz kto wytrwa do ko#ca ten bdzie zbawiony. F # ta Gwangelia o "r!lestwie bdzie goszona po caej ziemi, na wiadectwo wszyst"im narodom. F & wtedy nadejdzie "oniec. )t :5:8%*5

jest spord siedmiu i zd a na zagad. # dziesi' rog!w, "t!re widziae, to dziesiciu jest krlw ktrzy wadzy krlewskiej jeszcze nie objli lecz wezm wadz jakby krlowie na jedn godzin wraz z "esti . 6i maj jeden zamys, a potg i wadz sw daj oni "estii . )i bd walczy z "arankiem a "aranek ich zwyciy, bo Panem jest pan!w i <r!lem "r!l!w % a take ci co z Nim s8 powoani wybrani i wierni. & rzecze do mnie: 1ody, "t!re widziae, gdzie 2ierzdnica ma siedzib, to s ludy i tumy narody i jzyki. # dziesi' rog!w, "t!re widziae, i 0estia % ci nienawidzi bd Nierzdnicy i sprawi e bdzie spustoszona i naga , i bd jedli jej ciao, i spal j ogniem, bo "g natchn ich serca aby wykonali +ego zamys i to jeden zamys wy"onali, i dali "estii krlewsk sw wadz, a 0o e sowa si speni. # 2iewiasta, "t!r widziae, jest to 0ielkie .iasto majce wadz krlewsk nad krlami ziemi. #p *D:*%*9 Potem ujrzaem innego anioa % zstpujcego z nieba i majcego wiel" wadz, a ziemia od c$way jego rozbysa. & gosem pot nym ta" zawoa: 6pad upad "abilon ' stolica$ ! staa si siedliskiem demonw i kryjwk wszelkiego ducha nieczystego i kryjwk wszelkiego ptaka nieczystego i budzcego wstrt bo winem zapalczywoci swojego nierzdu napoia wszystkie narody i krlowie ziemi dopucili si z ni nierzdu a kupcy ziemi doszli do bogactwa przez ogrom jej przepychu$ & usyszaem inny gos z nieba m!wicy: 9udu mj wyjd(cie z niej bycie nie mieli udziau w jej grzechach i adnej z jej plag nie ponieli 8 bo grzechy jej narosy ' a do nieba i wspomnia "g na jej zbrodnie$ (dpa'cie jej ta", ja" ona odpacaa, i za jej czyny oddajcie podw!jnie: w kielichu w ktrym przyrzdzaa wino, podw!jny dzia dla niej przyrzdcie. &le si wsawia i osigna przepyc$u, tyle jej zadajcie "atuszy i smut"u@ /oniewa mwi w swym sercu8 :;asiadam jak krlowa i nie jestem wdow i z pewnoci nie zaznam aoby: , dlatego w jednym dniu nadejd jej plagi: mier' i smute", i g!d3 i bdzie ogniem spalona, bo mocny jest Pan, 0!g, "t!ry j osdzi. & bd paka i lamentowa nad ni krlowie ziemi ktrzy nierzdu z ni si dopucili i yli w przepyc$u, "iedy zobacz dym jej po aru. 7tanwszy z dale"a ze strac$u przed jej "atuszami, powiedz: H"iada biada wielka stolico "abilonie stolico potna, "o w jednej godzinie sd na ciebie przyszed, H # "upcy ziemi pacz i al si nad ni, bo ic$ towaru ni"t ju nie "upuje: towaru % zota i srebra, drogiego "amienia i pere, bisioru i purpury, jedwabiu i sz"aratu, wszel"iego drewna tujowego i przedmiot!w z "oci soniowej, wszel"ic$ przedmiot!w z drogocennego drewna, spi u, elaza, marmuru, cynamonu i wonnej maci amomum, pac$nide, olej"u, "adzida, wina, oliwy, najczystszej m"i, pszenicy, byda i owiec, "oni, powoz!w oraz cia i dusz ludzkich. .ojrzay owoc, po danie twej duszy, odszed od ciebie, a przepady dla ciebie wszyst"ie rzeczy wyborne i wietne, i ju ic$ nie znajd. <upcy tyc$ towar!w, "t!rzy wzbogacili si na niej, stan z dale"a ze strac$u przed jej "atuszami, paczc i alc si, w sowac$: H"iada biada wielka stolico odziana w bisior purpur i szkarat caa zdobna w zoto drogi kamie# i per bo w jednej godzinie przepado tak wielkie bogactwo,H # "a dy sterni" i "a dy eglarz przybrze ny, i marynarze, i wszyscy, co pracuj na morzu, stanli z dale"a i patrzc na dym jej po aru, ta" woali: H+akie jest miasto podobne do stolicy< H & rzucali proc$ sobie na gowy, i woali paczc i alc si w sowac$: H0iada, biada, bo wiel"a stolica, w "t!rej si wzbogacili wszyscy, co maj o"rty na morzu, dzi"i jej dostat"owi, przepada w jednej godzinieH. 0esel si nad ni niebo i wici apostoowie prorocy bo "g przeciw niej rozsdzi wasz spraw$ & pot ny jeden anio dwign "amie/ ja" wiel"i "amie/ my/s"i, i rzuci w morze, m!wic: 3ak z rozmachem "abilon wielka stolica zostanie rzucona i ju si wcale nie znajdzie$ ! gosu har&iarzy piewakw &letnistw trbaczy ju w tobie si nie usyszy$ ! aden mistrz jakiejkolwiek sztuki ju si w tobie nie znajdzie$ ! terkotu aren ju w tobie nie bdzie sycha$ ! wiato lampy ju w tobie nie rozbynie$ ! gosu oblubie#ca i oblubienicy ju w tobie si nie usyszy8 bo kupcy twoi byli monowadcami na ziemi bo twymi czarami omamione zostay wszystkie narody ' i w niej znalaza si krew prorokw i witych i wszystkich zabitych na ziemi$ #p *9:*%:5 Potem usyszaem ja" gdyby gos donony wiel"iego tumu w niebie % m!wicyc$: 4lleluja, ;bawienie i chwaa i moc u "oga naszego bo wyroki +ego prawdziwe s i sprawiedliwe bo osdzi 0ielk Nierzdnic co znieprawiaa nierzdem swym ziemi i zada od niej poniesienia kary za krew swoich sug$ & rze"li powt!rnie: #lleluja@ # dym jej wznosi si na wie"i wie"!w. #p *-:*%+

0ogosawiony, "t!ry odczytuje, i "t!rzy suchaj sw /roroctwa, a strzeg tego, co w nim napisane, bo chwila jest bliska. #p *:+ 6$od, u"a ci sd na 0ielk Nierzdnic, "t!ra siedzi nad wielu wodami , z "t!r nierzdu si dopucili krlowie ziemi , a mieszka#cy ziemi si upili winem jej nierzdu. & zani!s mnie w stanie zac$wycenia na pustyni. & ujrzaem Niewiast siedzc na "estii szkaratnej, penej imion blunierczyc$, majcej siedem g!w i dziesi' rog!w. # Niewiasta bya odziana w purpur i szkarat , caa zdobna w zoto, drogi kamie# i pery , miaa w swej rce zoty puchar peen obrzydliwoci i brudw swego nierzdu. # na jej czole wypisane imi % tajemnica: H0ielki "abilon$ .acierz nierzdnic i obrzydliwoci ziemi H. & ujrzaem Niewiast pijan krwi witych i krwi wiadkw +ezusa, a widzc j zdumiaem si wielce. & rze" do mnie anio: 6zemu si zdumiaeC Ea ci wyjani tajemnic Niewiasty i "estii ktra j nosi, a ma siedem g!w i dziesi' rog!w. 0estia, "t!r widziae, bya i nie ma jej, ma wyj' z 6zeluci, i zd a na zagad. 4 zdumiej si mieszka#cy ziemi ci ktrych imi nie jest zapisane w ksidze ycia od zaoenia wiata ' spogldajc na "esti i bya i nie ma jej a ma przyby$ 3u trzeba zrozumienia o majcy mdro, 7iedem g!w to jest siedem gr tam gdzie siedzi na nich Niewiasta . & siedmiu jest "r!l!w: piciu upado, jeden istnieje, inny jeszcze nie przyszed, a "iedy przyjdzie, ma na "r!t"o pozosta'. # 0estia, "t!ra bya i nie ma jej, i ona jest smym a