You are on page 1of 3

Teoria samowiadomoci bytw: materii i duszy. Jak ma si mzg czowieka do oglnych praw rzdzcych wszechwiatem. znacza to!

"e materia sama odkrywa prawa rzdzce ni. Jeli tak to wiadomi #estemy nie tylko na poziomie umysu! ale na poziomie po#edynczego atomu! w ktrym zawarta #est d"no$ do samouwiadomienia! samo odszukania. Jest te" prawdopodobne! "e to co nam si wyda#e prawem rzdzcym wszechwiatem #est tylko abstraktem! wymysem! nie #estemy zdolni do odszukania obiektywne# prawdy! poniewa" na drodze stoi nasz umys. %szystko nazywamy i porzdku#emy! ale to co nazywamy powstao na#pierw w naszym umyle. &zeczywisto$ to zbir danych i in'ormac#i odbieranych przez nasze zmysy. ( one #ednak wybircze. )ie #est wic nasza rzeczywisto$ cakowicie prawdziwa. *o"emy tylko dedukowa$ z tego co da#e nam nasz umys reszt. *ylenie i dedukc#a tak"e s #ednak czci mzgu! a wic s od niego zale"ne. *ylimy o tym co widzimy i w taki sposb w #aki widzimy. +zy" mo"emy wic mwi$ o #akimkolwiek obiektywnym! prawdziwym i niepodwa"alnym prawie rzdzcym wszechwiatem, -rawa ktre odkrywamy s tak naprawd prawami! ktre rzdz naszym maym uniwersum. %r$my #ednak do tezy! "e naprawd mamy dziki naszym zmysom! umie#tnociom! abstrakcy#nemu myleniu! wyobra.ni! wiadomoci mo"liwo$ odkrycia prawdy. -ozosta#c przy materialistycznym koncepcie wzgldem poznawania! tym co nam to umo"liwia #est mzg. %szystko byoby proste gdyby mzg by tworem meta'izycznym! czym w rodza#u realistyczne# duszy. +zym z innego wiata. Jest #ednak mzg zbudowany podobnie #ak inne organy. z tych samych atomw. -odlega procesom 'izycznym! a wic ka"de prawo 'izyczne! ktre odkry czowiek byo na#pierw #akim procesem w mzgu. %yadowania w neuronach doprowadziy do tego! "e odkrylimy #ak te wyadowania powsta#! aktywno$ neuroprzeka.nikw pozwolia #e potem nazwa$. / wic mzg #est doskona konstrukc#! realizac# d"e0 materii do samouwiadomienia si, Jak to si stao! "e materia poznaa prawd o sme# sobie, Tuta# mo"emy powrci$ do koncepc#i prawdy czysto subiektywne#! lub uzna$ "e wiadomo$ to nie kwestia umysu! tkanek! komrek! ale materii! atomw. *o"emy te" stwierdzi$! "e oprcz mzgu czowiek posiada #aki inny! meta'izyczny organ! ktry pozwala mu na odkrycie prawdy o materii! czyli dusz. Ja #ednak #estem zwolennikiem teorii drugie#! ktora wcale nie wyklucza istnienia duszy i wiata niematerialnego. %rcz odwrotnie! #est to tylko potwierdzenie! "e istnie#e genialny stworca i konstruktor! bg ktry tak skonstruowal ka"dy atom! aby ten d"y do odkrycia prawdy o samym sobie. +aa historia ewoluc#i! ba! caa historia powstania wszechwiata to nieustanne pragnienie odkrycia prawdy. %ielu uczonych zastanawiao si! czym spowodowany #est ten nieustanny ruch wszechwiata! ta energia! ktra zespala ze sob atomy i tworzy nowe gwiazdy i planety. Jest to wanie prawo zapisane we wntrzu atomu! ktore zmusza go do tego. *iliony prb i kombnac#i da# nareszcie planet ziemie! na ktore# zaczyna rozwi#a$ si "ycie. 1awsze zastanawiaem si! czym spowodowane s zmiany ewolucy#ne. -atrzc na natur! wydawaoby si! "e #est w nie# #akie samomylenie! autore'leks#a. 1miany rodowiska i #ego oddziaywanie byy cile poczone z dostosowywaniem si do niego przez organizmy "ywe. 2yo w tym #ednak co wice# ni" tylko ch$ prze"ycia. -rzypominao to cigle poszukiwanie szalonego naukowca! ktry przy niewiarygodnym bogactwie materiau! czasu i energi prbu#e odkry$ ostateczn prawd. Tym naukowcem #est wanie materia. *ateria! ktra nieustannie podlegaa przemianom ewolucy#nym! nie po to by organizmy "ywe mogy zapewni$ sobie cigo$ gatunku i pokarm! ale aby odkry$ prawd o sobie same#. % ko0cu uda#e si #e#. Tworzy czowieka. 3 mzg. To czowiek! ta doskonaa 'orma organizac#i materii! #est istot zdoln odkry$ prawd o materii! o samym sobie. / wic #a. Jestem wiadom materi. *ateri uwiadomion. +zy istnie#e #eszcze doskonalsza 'orma, Jeli nie to dlaczego ta 'orma ulega destrukc#i! mierci. -rzecie"

umiercone ciao i mzg nie s #u" w stanie wypracowywa$ tych procesw mylowych! ktre doprowadziy do wiadomoci. / mo"e mier$ #est prze#ciem na wy"szy poziom wiadomoci. *ateria d"y do "ycia! by potem osign$ rozkad i mier$! bo tylko tak odkry#e ostatecznie prawd. Tu wanie po#awia si po#cie duszy. +zy #est dusza przedu"enie odwieczne# woli materii, 2o ta materia! ktra d"ya do wiadomoci nie osignie #e# #u". Tzn. osignie! kiedy stanie si czci innego ciaa! pozniewa" podlega nieustanne# przemianie. *o"emy z tego punktu wysnu$ #u" dwie teorie. Jedna bdzie gosi$! "e nasza wiadomo$ zachowu#e si po mierci w 'ormie duszy! druga "e po mierci sta#emy si #ednoci z materi ogln! d"c z powrotem do samouwiadomienia. 1atrzyma#my si na chwil przy teorii duszy. 1wr$my uwag! "e zostaa ona rwnie" stworzona przez materi dziki procesom mylowym. +zy mo"e by$ dusza wiadoma siebie i #ednoczenie z#ednoczona ze wszechwiatem. Jak to si dzie#e! "e materia tworzy takie teorie, -rzecie" #e# #estestwo nie siga poza granice mierci. 4ale# pozosta#e #e# tylko abstrakc#a. 5ub ob#awienie. 6mier$ nadal pozosta#e problematyczna! poniewa" #est to wanie zetknicie si wiata meta'izycznego ze wiatem materii. 4laczego materia d"y do mierci, Jakie sto# granice przed materi, +zy organizmy "ywe to wszystko na co sta$ materi, +zy nadal bdziemy podlega$ tym procesom7np. #edzenie! spanie! oddychanie8! aby materia pozostaa wiadoma, statecznie co tu #est nie tak ! skoro nie uto"samiam si z materi. )ie sta si wic ona w peni wiadoma. Jeli to co tu napisaem #est prawd! to wszystkie te rozwa"ania s tak naprawd rozwa"aniami materii nad sam sob. / mo"e materia #est wiadoma! ale #a to nie materia! tylko dusza. (td wanie ten kon'likt interesw. *ateria i dusza d" do samouwiadomienia. % rezultacie powsta# #a. 6wiadoma materia i wiadoma dusza. )ie uto"samiam si z materi! poniewa" mam dusz. )ie mog #ednak oderwa$ si od materi i ulecie$ w krain meta'izyki! dopki trzyma mnie materia. Tu widzimy! "e kto to genialnie zaplanowa. /ni materia ani dusza nie potrzebu# si nawza#em. 9a"de d"y do wiadomoci na wasn rk. )a styku tych dwch bytw powsta# #ednak #a. -oto wanie zostay one poczone. To wy#anialoby dlaczego materia nie d"y do utrzymania te# 'ormy #ak #est czowiek. Jest ona dla nie# przeszkod na drodze ewoluc#i. :dy tylko osiga materia poziom wiadomego mzgu! natra'ia na przeszkod w postaci duszy. 4latego wanie nie uto"samiam si ani z materi ani z dusz. +zy dusza na drodze swo#e# ewoluc#i rwnie" napotyka materi i to # hamu#e, -ozostanie to ta#emnic stwrcy! poniewa" #ak widzimy z tego rozumowania! czowiek #est zawieszony pomidzy oboma wiatami i ani #ednego! ani drugiego nie pozna do ko0ca dopki nie bdzie #ednym albo drugim. % wypadku mierci mamy pewno$! "e poznamy wiat duszy. % #akich okolicznociach #ednak poznam materi i czy w ogle # poznamy, % tym mie#scu musz poczyni$ kilka znaczcych uwag! ktre bd niezwykle istotne p.nie#. Je"eli mwi o pragnieniach! wiadomoci i d"noci materii! czy po#edynczego atomu! nie mam rzecz #asna na myli emoc#i i uczu$ odnoszcych si do ludzi. 1 braku lepszych okrele0 dla tych mechanizmw musz przy#$ te nazwy! ktre mimo dwuznacznoci! nios w sobie pewne znamiona prawdy. *o"emy bowiem mwi$ o .rdle wiadomoci i pragnie0 czowieka! ktre #est e'ektem mechanizmw i charakterystycznych cech materii. 3nnymi sowy umys czowieka! zbudowany z atomw! wykazu#e te same cechy co atom! ale spotgowane do rozmiarw makro. Jestemy nie#ako odbiciem mechanizmw zachodzcych w materii w skali mikro. 3nnymi sowy! aby pozna$ ;charakter< atomw! musimy przy#rze$ si na#pierw charakterowi czowieka. =undamentem! na ktrym oparem swo#e rozwa"ania #est teoria psychoanalizy =reuda! a konkretnie pewne #e# aspekty dotyczce libido i pragnienia destrukc#i. 1awsze zastanawia mnie 'akt! skd takie dwie przeciwstawne siy potra'i oddziaywa$ z tak wielk moc na #ednen umys. %tedy mo# uwag przykuo zdanie =reuda: czowiek zawsze d"y do stanu! w

ktrym byo mu dobrze poprzednio. 9iedy spo#rzymy na atomy! a w szczeglnoci powstanie wszechwiata! momentem w ktrym byo atomom ;dobrze<7rozumie#c ze nie mam na myli tu stanw uczuciowych czowieka tylko mechanizmy8! by moment wielkiego wybuchu! tzw. era -lancka! kiedy materia pod niewyobra"alnym cinieniem! stanowia #edno$. 4o te# 'izyczne# #ednoci d" atomy tworzc gwiazdy! zwizki chemiczne etc. To tumaczyoby ludzkie libido. (kd #ednak pragnienie zniszczenia i mierci, Tu musielibymy sign$ wyobra.ni do czasw sprzed wielkiego wybuchu7po#cie czasu i przestrzeni w tym momencie nie s adekwatne! ale to znowu kwestia umowy8. 1akada#c! "e nie istniaa wtedy przestrze0 i czas! musimy sobie wyobrazi$ materi #ako byt ktrego nie ma 'ormalnie! ale ;istnie#e< #ako wszystko we wszystkim! tworzc cao$! ktr trudno zde'iniowa$. Jest to stan idealny! stan! do ktrego materia obecna stara si powrci$ poprzez d"no$ do cigego ruchu i przemian. *ateria chce sta$ si wolna. -odsumowu#c s w materi popd! ktre kieru# # do uni'ikac#i i #ednoczenie wyzwolenia z narzucone# 'ormy. +zas i przestrze0 peni tu rol nadego! ktre stara si u#arzmi$ i ;skondensowa$< nieu#arzmon energi pochodzc z materii nies'ormalizowane#. )ie mo# rzecz odpowiada$ na pytania! dlaczego tak si dzie#e i #aka #est natura materi nies'ormalizowane#! czasu i przestrzeni. :dybym chcia si pokusi$ o ma dygres#! powiedzialbym! "e s to twory duchowe! w sensie: przeciwstawne do materi #ak mamy obecnie. Jest to #ednak temat na osobn prac. ddzielanie psychologi od 'izyki #est moim zdaniem du"ym bdem. To tak #akby twierdzi$! widzc dom zbudowany z cegie! "e mimo wszystko nie mo"emy okreli$ #ego ta#emnicze# natury i struktury. /rchitekt musi bra$ pod uwag budulec! #ego rodza# i prawa rzdzce nim. )ietwierdz! recz #asna! " psycholog musi by$ #ednoczenie 'izykiem kwantowym! poniewa" nie bdzie on za#mowa si natur po#edynczych z#awisk! ale ich kompleksowoci i rezultatem w postaci zachowania danego czowieka. >wa"am tylko! "e #eli chcemy pozna$ mechanizmy rzdzce pragnieniami i wiadomoci! musimy przy#rze$ si ich 'izycznym podstawom i ?ice ?ersa.

You might also like