You are on page 1of 43

Exegi monumentum

Tumaczenia dwudziestu dwch Pieni Horatiusa Flaccusa, z jzyka aciskiego na polski, opatrzone przedmow i komentarzami.

Tumacze i opracowa w postaci przedmowy i komentarzy dokonaam jako ich autorka w okresie od stycznia do listopada 20 0 roku, cytowane w acinie Pieni przepisaam z !roszury, ktr kupiam w "#$ roku w polskiej pastwowej ksigarni. %roszura ulega zniszczeniu.

&utorzy ' (anina %ar!ara )ikora *edakcja , projekt gra+iczny, +otogra+ia Janina Barbara Sikora Ten utwr jest dostpny na licencji ,reati-e ,ommons

.znanie &utorstwa ' /a Tych samych warunkach Exegi monumentum by

Posugiwaam si nastpujcymi wydawnictwami0

1 )ownik acisko ' Polski wedug Hermana 2engego i Henryka 3opii w opracowaniu 3azimierza 3umanieckiego, P4/ 4arszawa, wyd.56 z "78 r.9 1 )ownik 4yrazw %liskoznacznych pod redakcj )tanisawa )korupki, 4iedza Powszechna 4arszawa, wyd. 5:: z "7# r.9 1 ;ingua ;atina. acina !ez pomocy <r!iliusza 1 ;idia 4inniczuk, : wyd. w "#= r. 1 )ownik kultury antycznej >recja ' *zym pod redakcj ;idii 4inniczuk, 4iedza Powszechna 4arszawa, wyd. 6: z "7" r. 1 2aa >ramatyka aciska ' Tadeusz )inko, ?akady >ra+iczne )ki &kc. 3sinica &tlas we ;wowie, "$@ r.

)pis treci Przedmowa 1. .koczyem monument 2. Postrzegasz, e woda ukryta w niegu

3. <, peniaA ze mnA poraA 4. ,zowiek nie zepsuty yciem . Bla kogo Ty, 2elpomeno !. "#rzaem %achusa na niegodnych pieni skaach $. <piekunko wzgrz i pani lasw %. /ie staraj si dowiedzie& '. Pamitaj, !y zachowa& w nieszczciu yczliwy rozum 1(. < 4enus, krlowo 3nidos i Pa+osA 11. < co wieszcz prosi &pollina, !y speni& o+iarC 12. ,, przemijajce Pogro!owcu Pogro!owca wymyka si ycie 13. <!y dla spokojuA 14. Faunie lu!ieniku, ktrego unikaj /im+y 1 . <, )rdo %anduzji, janiej promieniejesz ni kryszta 1!. *ie z+yky to ,oytek- .ecz /i nie +/trzymaem 1$. ,o raczej uczyni witem w dzie /eptunaC 1%. < nie !d) pewny, czowieku 1'. *ozproszyy si niegi, ju powracaj trawy na kach 2(. Ty morza i ziemi 21. Po co mnie caego %achusie wydzierasz dla sie!ieC 22. :nni !d sawili janiejc *odos

DEegi monumentum 1 dwadziecia dwie pieni Horacego, przeoone z jzyka aciskiego na polski, !ogate w treci historyczne i mitologiczne, nios w so!ie mdro& i przesanie do ludzi wszystkich czasw. Horacy, Fuintus Horatius Flaccus G @= 1 7 r. prz.,hr.H !y synem rzymskiego niewolnika, ktry zosta wyzwolony. Pochodzi z 4enuzji w &pulli. 3sztaci si w *zymie i w &tenach. 0onierz rzymski, zwolennik repu!liki, w !itwie pod Filippi w 82 r. prz.,hr. walczy jako o+icer w armii %rutusa. ,hocia repu!likanie ponieli klsk, nieszczcia wojny domowej Horacego nie zgu!iy. Po kon+iskacie jego rodzinnego majtku przenis si do *zymu, a ujawnionym talentem literackim zwrci na sie!ie uwag 4ergiliusza i 2ecenasa, wspierajcego artystw i poetw potomka starego etruskiego rodu. Pod patronatem 2ecenasa Horacy tra+i na dwr <ktawiana, a take otrzyma posiado& wiejsk w )a!inum. Posypay si z dzbana losy nowe, dawne symptie, !yt onierski i towarzysze s teraz w ukryciu, powracaj we wspomnieniach, w pieniach.4 pisanych utworach poeta ukazuje mdro& i o!yczaje ;udu swych Praojcw. ,hrzecijanie wierz, e kady czowiek jako stworzenie %oe posiada sumienie, w ktrym zapisane zostay zasadnicze normy ludzkiego postpowania, ryzy zapewniajce ycie !ez zniewole, nazywane %oym Bekalogiem. (an Pawe :: w homilii wygoszonej w 3oszalinie w "" r. powiedzia0 IG...H <to Bekalog 0 dziesi& sw. <d tych dziesiciu prostych sw zaley

przyszo& czowieka i spoeczestw. Przyszo& narodu, pastwa, Duropy,wiata.G...HI <d dawien dawna pord ludzi toczy si, dwutorowo, pewien proces socjologiczny. ? jednej strony z!iorowiska ludzi odstajcych w swym postpowaniu wo!ec innych od ustalonych, sprzyjajcych rozwojowi czowieka zasad i naturalnych potrze!, usiuj je zdegradowa&, zu!oy& al!o doprowadzi& do ich zatraty. (est to odwieczna walka do!ra ze zem, czy te inaczej0 pr!y wtargnicia za w miejsce do!ra. 4ynaturzone, przewrotne poczynania, jak przywracanie nadziei niespokojnym umysom i ludziom, powoli dziaajce po kryjomu szepty, gdy gruje despotyzm, zwykle przynosz rne zagroenia dla tych, ktrzy nieugici w swej prawoci, przez to naraaj si na represje, nie!ezpieczestwo utraty dotychczasowego !ytu, a nawet ycia. &!y trwa&, w nadziei na zmian, trze!a ima& si sposo!w na istnienie, skorupy przez upienie czymkolwiek, ktra osania, a mur obwarowanej roztropnoci zostaje przezwyciony tylko wrd przyjaci, dla przyzwoitej rzeczy. .macnianie si i rozprzestrzenianie duych z!iorowisk ludzi, ktre wywieraj na innych presj, usiujc im narzuci& sw nikczemno&, degraduje ucywilizowany wiat. ,zym innym w sensie moralnym !yy migracje napastliwych gra!ieczych ludw, ktre jednak take doprowadzay, tam gdzie zdoay si wedrze&, do zdegenerowania si al!o unicestwienia zastanej kultury. 0yjce w koczownictwie, nie posiadajce nic trwaego, nie znajce si z!ytnio na niczym wicej ponad to, co trze!a wiedzie&, e!y wegetowa&, ludy te cigny zazwyczaj z g!i &zji. %y& moe takim wanie ludem !y tum wdzierajcy si do siedzi! krlewskich, nazwany przez Horacego >igantami. 4wczas zostali oni wypdzeni pazurami i straszn paszcz lwa. /apastliwo& jednych ludzi wo!ec drugich nie ustaje, tocz si wojny, a ich przyczyn jest wiele, cho& zwykle napadajcym idzie o gra!ie i uzalenienie ludnoci pod!itej. (ednoczenie w dziejach czowieka nieustannie od!ywa si proces udzielania, krzewienia rnych osigni& cywilizacyjnych. ,zyni to ludzie szerzcy nauk mdroci, samorealizujcy si w niesieniu do!rej nowiny. >osicielem mdroci i o!yczajw religijnych Bawnego ;udu, z ktrego si wywodzi, !y Horacy. 4idocznie kraj jego praojcw zosta niegdy zawojowany przez o!cych, ktrzy przynieli wasne prawa i wierzenia. )okrates nie d!a o naleyty pogrze! wojownikw jesionu... . Bawny ;ud popad w niewol, wielu uwieziono daleko. Pami& o Bawnej <jczy)nie przetrwaa wieki, przekazywana rodowitym z pokolenia na pokolenie, wraz z trosk !y nie zatracay si losy szlachetne. 4 pieniach Poety po!rzmiewa tsknota za rodzinn ziemi, pierwszymi !ogami, ktrych nadal czci, uwiconymi drzewami, prastarymi jaskiniami. 4 pogrze!owych o!rzdach ciaa umarych palono na stosie drewna, a losy ich ywota miay w morzu ognia przedostawa& si do !oej urny, ktra nieustannie kry wrd yjcych.

Poecie przyszo pdzi& ycie w :talii. (est kapanem, ktry przewodniczy wspwyznawcom i wylewa ofiary z pkatych konch zanoszc !ogom modlitwy. <piekuna poetw , &polla, uprasza, a!y doznajcym liry nie zabrako. 1wiadom doniosoci apostolstwa czynionego poprzez pisane utwory , monument bardziej tajemny ni krlewskie trwanie w piramidach, prosi 2elpomen o wieniec laurowy z uwiconych Bel+. Bo!ra cywilizacji rozprzestrzeniaj si jeszcze innym nurtem, dziki Fortunie, bardziej askawej ni pewnej. 4drowcy mrz opuszczaj swe ojczyste strony, !y osi& na o!cej ziemi. ? zaoonych miast, w cznoci z metropoliami, yczliwi wo!ec zastanych wieniaczych ssiadw, !d im o+erowa& wytwory swej kultury, uka im nowe o!yczaje i wierzenia. <d zarania ludzkich dziejw rozwija si nieprzerwanie cywilizacja postpu, nazywana przez chrzecijan cywilizacj mioci al!o z!awczym planem %oym. 4 rzeczywistoci chrzecijaskiej goszeniem prawd i przykaza religijnych, Bo!rej /owiny, ktr !ya nauka i dziaalno& ,hrystusa, zajmowa si pocztkowo <n sam, a nastpnie (ego .czniowie, posani !y nie& ludom apostolstwo, i ich nastpcy. ,ywilizacja postpu mimo przeszkd rozszerza si, ogarnia ludzi, ktrzy yj w odlegych od Duropy miejscach ?iemi. (eli czowiek uwiadomi so!ie znaczenie d!r tej cywilizacji i znaczenie odpowiedzialnej wolnoci, moe ustanie wreszcie za!ieranie, jedni drugim, pord ciemnej nocy, wanych pamitek i przeinaczanie prawd praojcw, ktre my nazywamy %oym Bekalogiem. >dy ludzie posid niez!dn wiedz o wierzeniach i o!yczajach, a take religijn mdro&, powodowani roztropnoci gotowi !d wspuczestniczy& w tworzeniu rzeczywistoci, w ktrej kady dzie stanie si nie mniej do!rotliwy ni nastpny i nic nie przytumi %oych Przykaza w niezmconych, od dziecictwa, sercach i sumieniach.

. .koczyem monument

J DEegi monumentum aere perennius regaliKue situ pyramidum altius Kuod non im!er edaE non &Kuilo inpotens possit diruere aut innumera!ilis annorum series et +uga temporum. /on omnis moriar multaKue pars mei -ita!it ;i!itinam usKue ego postera crescam laude recens dum ,apitolium scandet cum tacita -irgine ponti+eE Bicar Kua -iolens o!strepit &u+idus et Kua pauper aKue Baunus agrestium regna-it populorum eE humili potens princeps &eolium carmen ad :talos deduEisse modos )ume super!iam Kuaesitam meritis et mihi Belphica lauro cinge -olens 2elpomene comam L

.koczyem monument odporniejszy od !rzu i !ardziej tajemny ni krlewskie trwanie w piramidach, a nie zdoa go skruszy& aroczna nawanica ani gwatowny &kwil, al!o acuch lat nieprzeliczonych i popiech dni. /ie wszystek umr, wiele ze mnie ominie ;i!ityn, stale !d rs w nowo przy!ywajc saw, dopki wityni %stw 3apitoliskich nawiedza kapan z milczc dziewic. 4sawi si mow, w ktrej szumi dziki &u+idus, a Baunus, spragniony wody, !y krlem wieniaczego ludu, z marnego wadny9 Gwsawi siH, e znakomitsz Doli pie dla :tali uoyem w miary. Przyjmij szlachetn dum za zasugami i Bel+ickim laurem okol, askawa 2elpomeno, m gow. 3<2D/T&*?

?asuyem na laur z uwiconych Bel+, jako e potomkw Baunusa 1 lud italski, pouczyem o Bawnoci !ardziej tajemnej ni zawiaty krlw egipskich piramid.

2. Postrzegasz, e woda ukryta w niegu M 6ides ut alta stet ni-e candidum )ocrate nec iam sustineant onus sil-e la!orantes geluKue +lumina constiterint acuto Bissol-e +rigus ligna super +oco large reponens atKue !enignius deprome Kuadrimum )a!ina o Thaliarche merum diota Permitte di-is cetera Kui simul stra-ere -entos aeKuore +er-ido deproeliantis nec cupressi nec -eteres agitantur orni Fuid sit +uturum cras +uge Kuaerere et Kuem +ors dierum cumKue da!it lucro adpone nec dulcis amores sperne puer neKue tu choreas donec -irenti canities a!est morosa /unc et campus et areae lenesKue su! noctem susurri conposita repetantur hora nunc et latentis proditor intimo gratus puelle pignusKue dereptum lacertis aut digito male pertinaci J risus a! angulo

Postrzegasz, e woda ukryta w niegu zaley od promieniejcej jasnoci, )okratesie, gdy strugi ju nie wytrzymaj !rzemienia grzejcej gstwiny i mrozu, na!ior pdu. <dsu niech&, na stosie drewna w ognisku szczodrze grze!ic zmarych

i !ardziej do!roczynnego do!d), czteroletniego z )a!iskich, o ThaliarchoA wina w diocie. Podaruj !ogom co dla nich zostao, zaciekle walczcy powalili na ziemi losy, w ognistym morzu polegych nie wojownikw cyprysu si uwica, wojownikw jesionu. .nikaj, !y pyta&, co !yo!y gotowe wydarzy& si jutro, a czyj los z dni zgu!y kiedykolwiek zechce odda& korzy&, przy!ieraj, nie miostki ulu!ieca,te odrzu&, ty nie chopiec z tacw chralnych, dopki w silnym nie ma zgry)liwej szarzyzny. Teraz s0 i o!z i tory gonitw, do tego jeszcze powoli dziaajce po kryjomu szepty9 o!y pogrze!ani zostali wrceni na nowo, czasA ,zy te niejawny zdrajca, jako powiernik miy modej ko!iecie, skryty miechA a przy tym podwadny, !y wydziera& dla ramion al!o gosujcej rki, niegodziwieA silnie dziercemuA 3<2D/T&*? 4 tej pieni Horacy mwi o ludach z !ardzo odlegych czasw, ktre dopeniay ceremonii pogrze!owych przez caopalenie na stosie drewna. P)niej ludy te ulegy, czciowo, rozproszeniu, lecz pami& o nich przetrwaa u potomnych. 4ierzono, e w morzu grze!alnego ognia powracaj do wiata !ogw losy ludzkiego ywota, z!ierane tam w !oej urnie, ktra nieustannie kry wrd yjcych, a kady czowiek moe, lecz nie musi, napotkany los przy!ra& dla sie!ie. ,zy przez zanied!anie o!rzdw mog gu!i& si losy szlachetneC 1wiat si pogorszy, zmienia si w o!ozowisko, zamiast uwiconych torw 1 torowiska wycigowe w cyrkach i coraz wicej skrywanej o!udy, pozer na usugach ramion al!o gosujcej rki. <!y pogrze!ani zostali wrceni na nowo,

$. <, peniaA ze mnA poraA M < saepe mecum tempus in ultimum deducte %ruto militiae duce Kuis te redona-it Fuiritem dis patriis :taloKue caelo Pompei meorum prime sodalium cum Kuo morantem saepe diem mero

+regi coronatus nitentis malo!athro )yrio capillosC Tecum Philippos et celerem +ugam sensi relicta non !ene parmula cum +racta -irtus et minaces turpe solum tetigere mento )ed me per hostis 2ercurius celer denso pa-entem sustulit aere te rursus in !ellum resor!ens unda +retis tulit aestuosis Drgo o!ligatam redde :o-i dapem longaKue +essum militia latus depone su! lauru mea nec parce cadis ti!i destinatis <!li-ioso le-ia 2assico ci!oria eEple +unde capaci!us unguenta de conchis Fuis udo deproperare apio coronas curat-e myrtoC Fuem 6enus ar!itrum dicet !i!endiC /on ego sanius !accha!or Ddonis *ecepto dulce mihi +urere est amico J

<, peniaA ze mnA poraA do ostatecznoci przywiedziony %rutusie, wodzu dla onierzyA 3to cie!ie znowu powici, 3wiryta, !ogom, miastom ojczystym i italskiemu nie!uC Pompeje mego pierwej kapaskiego kolegiumA 3to przewodzi, w porze lnienia , w peni, komu jednemu tylko wrd otaczajcych na wosy wygniataem czstk poyskliwego oleju, ktry sczy si w syryjskim nardzieC %ylimy razem pod Filippi i !olenie odczuem popiech porywczy, wszystko pozostawione niesusznie,

maa tarcza pod wodz !ezsilnej, odwaga i !lagierzyA a!y szkaradn ku& tylko !rod. ;ecz mnie podwczas, chociaem o!cy, wawy 2erkuriusz trwocego si unis w gstym o!oku. ,ie!ie przeciwnie, wir wcigajcy w wojn wyda poncym morzom. 4ic odpa& czowieku (owiszowi przez powinn uczt i utrudzonych dugotrwa su! przyjaci si wyrzeknij, pod wasnym laurem nie wystrzegaj si dz!anw to!ie przeznaczonych. Bajcym zapomnienie 2assicum gadkie napeniaj puchary, wylewaj oleje z pkatych konch. 3to troszczy si, !y pieszy& z wieym selerem do zgromadzonych, al!o z jagodami mirtuC 3ogo 6enus wyznaczy na uczestnika, ktrego przeniknieC /ie rozumniej ja !d kry w &donie. 4net powracam, za miego przyjaciela mam natchnienie. 3<2D/T&*? ,ele!rujcy peni z!ierali si i ustawiali w krg w powiacie ksiyca. %rutus,ktrego Poeta darzy przyja)ni, uczestniczy w zamachu dokonanym na (uliuszu ,ezarze, p)niej wraz z 3assjuszem stan na czele wojsk repu!likaskich. 4 82 r. prz.,hr. stoczono !itw pod Filippi, z wojskami &ntoniusza i <ktawiana. *epu!likanie ponieli klsk. Wir wcigajcy w wojn wyda Brutusa poncym morzom... Pradawne ludy grze!ay swoich zmarych przez caopalenie, w morzu poncego ognia. Horacego, ktry wraz z %rutusem walczy pod Filippi, nieszczcia wojny domowej, dziki opatrznoci !oej, nie dosigy, a po latach onierskiej su!y sypi si z dz!ana losy nowe, do!rym przyjacielem jest natchnienie. Pradawna !ogini &+rodyta, wedug poda greckich opakujca &donisa, rozszarpanego przez dzika modzieca, ktrego darzya uczuciem Gjak i Perse+onaH, uprosia ?eusa, !y pozwoli &donisowi powraca& do niej wiosn i latem ze wiata zmarych na ziemi. 4wczas, gdy wiat rolin zaczyna si odradza&, od!ywaj si &donie, kilkudniowe wito0 i opakiwania, i nastpnie radoci, cele!rowane od dawna w &zji 2niejszej, a take w Dgipcie9 z czasem si rozprzestrzenio, o!chodzili je take *zymianie.

8. ,zowiek nie zepsuty yciem J :nteger -itae scelerisKue purus non eget 2auris iaculis neKue arcu nec -enenatis gra-ida sagittis Fusce pharetra si-e per )yrtis iter aestuosas si-e +acturus per inhospitalem ,aucasum -el Kuae loca +a!ulosus lam!it Hydaspes /amKue me sil-a lupus in )a!ina dum meam canto ;alagen et ultra terminum curis -agor eEpeditis +ugit inermem Kuale portentum neKue militaris Baunias latis alit aesculetis nec :u!ae tellus generat leonum arida nutriE Pone me pigris u!i nulla campis ar!or aesti-a recreatur aura Kuod latus mundi ne!ulae malusKue :uppiter urguet Pone su! curru nimium propinKui solis in terra domi!us negata dulce ridentem ;alagen ama!o dulce loKuentem L

,zowiek nie zepsuty yciem i czysty od z!rodni nie pragnie pociskw 2aura ani uku, ani zatrutych strza w koczanie adowanym w Fusce, czy to na drog przez wz!urzone kraje )yrii czy gotw przeprawia& si przez niegocinny 3aukaz, al!o w te miejsca, ktre legendarny Hydaspes wodami lie. Te i we mnie wilk w sa!iskim lesie, gdy moj opiewam ;alagen, a poza niestrzeon granic, kiedy myl wy!iegam z do!ywanych treci, szuka ucieczki jaki dziwotwr9

ani mnie onierz wrd Baunw w rozlegych d!rowach nie wspiera, ani ziemia (u!y nie rodzi lww, wyscha mamka. Przenie mnie z powolnymi, skoro na rwninach aden okrt na wypraw wojenn nie jest odnawiany, poprzez nie!o, jako e otoczenie ziemi0 chmury i niegodziwa ludzko&, (owiszuA napiera, przenie pod zaprzgiem nader !liskiego soca, z ziemi, ktrej rodowitym si odmawia, sodkie nie!o dla umiechajcej si ;alagen upraszam, sodkie dla gwarzcej. 3<2D/T&*? )pokojny czowiek pragnie unika& nie!ezpieczestw zagraajcych od gniewnych mieszkacw ziem, ktre przemierzaj wyprawiajcy si w dalekie kraje. 4 poecie, spdzajcym ycie wrd )a!inw, gdy ogarnie go tsknota za ;alagen 1 !ya to !y& moe rodzinna miejscowo& w ojczy)nie jego praojcw, take !udzi si gniewliwy wilk.

=. Bla kogo Ty, 2elpomeno J Fuem tu 2elpomene semel nascentem placido lumine -ideris illum non la!or :sthmius clara!it pugilem non eKuus inpiger curru ducet &chaico -ictorem neKue res !ellica Beliis ornatum +oliis ducem Kuod regum tumidas contuderit minas ostendet ,apitolio sed Kuae Ti!ur aKuae +ertile prae+luunt et spissae nemorum comae +ingent &eolio carmine no!ilem *omae principis ur!ium dignatur su!oles inter ama!ilis -atem ponere me choros

et iam dente minus mordeor in-ido < testudinis aureae dulcem Kuae strepitum Pieri temperas o mutis KuoKue pisci!us donatura cycni si li!eat sonum totum muneris hoc tuist Kuod monstror digito praetereuntium *omane +idicen lyrae Kuod spiro et placeo si placeo tuumst J

Bla kogo Ty, 2elpomeno, raz przy narodzinach , z agodnym zjawisz si wiatem, tego nie trud piciarza rozsawi w :stmijskich igrzyskach ani rczy ko, nie poprowadzi on achajskim zaprzgiem zwycizcy, take nie rzecz wojenna z Belijczykami, !y wodza ozdo!i& laurem, a takich wadcw ugnie przez wojenne gro)!y, a zdradzi dla 3apitolu, lecz te )rda, od ktrych wody Ti!ur opywaj w yzno& i gste licie gajw uksztatuj w eolijskim wierszu9 przez szlachetnego w *zymie, najpierwszym z miast,uznany godnym midzy potomnymi, miy im, e jako wieszcz ukadam chry, a wnet mocniej ksany jestem zazdrosnym szyderstwem. < ukochana zotej cytry, ktra szumu Pieryd zachowujesz miar,oA take niemym ry!om gotowa przyzna& nagrod a!dzia, jeli gos si spodo!aA 4szystko to widowisko suy to!ie, tote ceni si mnie za wskazaniem kciuka przewodzcego. <to co powiniene *zymianinie, poeto liry0 jako, e o!darzony jestem natchnieniem, to zyskuj poklask, jeli si podo!am. 3<2D/T&*? (est pra)rdo, ktre od wiekw utrzymuje czysto& wd !ijcych z dna ziemi i ksztatuje przyrod, niektrych za o!darza natchnieniem, moc przenikliwego postrzegania i wzniosego +ormuowania myli poprzez twrczo&. <!y kady, kto taki utwr poznaje, mg swoje odczucie

wedug wasnej woli, !ez nakazu lu! wzoru wodzcych, nagrodzi& owacj.

@. .jrzaem %achusa na niegodnych pieni skaach M %acchum in remotis carmina rupi!us -idi docentem credite posteri /ymphasKue discentis et auris capripedum )atyrorum acutas Duhoe recenti mens trepidat metus plenoKue %acchi pectore tur!idum laetatur Duhoe parce ;i!er parce gra-i metuende thyrso Fas per-icacis est mihi Thyiadas -iniKue +ontem lactis et u!eris cantare ri-os atKue truncis lapsa ca-is iterare mella +as et !eate coniugis additum stellis honorem tectaKue Penthei disiecta non leni ruina Thracis et eEitium ;ycurgi Tu +lectis amnis tu mare !ar!arum tu separatis u-idus in iugis nodo coerces -iperino %istonidum sine +raude crinis Tu cum parentis regna per arduum cohors >igantum scanderet inpia *hoetum retorsisti leonis ungui!us horri!iliKue mala KuamKuam choreis aptior et iocis ludoKue dictus non sat idoneus pugnae +ere!aris sed idem pacis eras mediusKue !elli Te -idit insons ,er!erus aureo cornu decorum leniter atterens caudam et recedentis trilingui ore pedes tetigitKue crura J

.jrzaem %achusa na niegodnych pieni skaach, ktry naucza, potomni dajcie wiar i /im+y, uczennice rozumujcego, ale dla ask kozionogich )atyrw popdliwe. HejeA u przystpujcego myl jest poruszona o!aw, wic okazuje on rado& z o+iary %achusa ca piersi przez !urzliwy nastrj. HejeA miarkuj si ;i!erze, ktry masz sia& postrach cik odyg, miarkuj siA 2am suszno& w wytrwaoci, !y opiewa& Tyjady, )rdo wina i mleka, i potoki urodzaju, a te wymykaj si czowieku czczym gupcom9 rzecz jest dozwolona, !y miody ra!owa&, a szczliw maonk wydawa& na o+iar w gwiazdach, co wicej 0 tajone jaskinie Penteusa, rzecz rozpdzona u nieaskawych Trakw czyni ruin, do tego jeszcze zgu!a ;ikurga. Ty, ktry pyniesz jak +ala, ty ktry zawracasz jak dzikie morze, ty, ktry w oso!nych jarzmach,pijany, oplotem wa trzymasz w kar!ach %istonidum !ez utraty splotu. >dy do siedzi! krlewskich twego ojca, przez strome wzgrze !ez!ony tum >igantw wdar si do *hoetum, wypdzie ich pazurami lwa i straszn paszcz9 cho& nazywany sposo!niejszym do tacw chralnych,tak w artach jak w za!awie, nie do& zdatny dae si ponie& do walki, lecz ten sam !ye w czas pokoju jak porodku wojny. 4 to!ie ,er!er ujrza niewinnego, wspaniaego, w zotych rogach9 spokojnie aszc si kuli ogon, a gdy odchodzie 1 pyskiem o trzech jzorach na apyA i leg u ng. 3<2D/T&*?

Bionizos, syn ?eusa i )emele, crki krla Te!, ktra spona w ogniu !yskawic, prze!ywa wrd ludzi. /auczy ich uprawy winnej latoroli i wytwarzania wina, ponadto zapocztkowa wiele zwyczajw. ?akada take miasta. >dy przemierzy ziemski wiat, odszed do <limpijskich !ogw. )zerzenie si kultu tego !oga sprowadzio na niektrych ludzi o!d i mier&. ?gin sprzeciwiajcy si wszechogarniajcemu zwyczajowi spoywania wina oraz rozpasaniu uczestnikw, a zwaszcza uczestniczek dionizyjskich o!rzdw Penteus, krl Te!, zgin ;ikurg, krl Tracji, na ktr spada jeszcze klska nieurodzaju. 4 *zymie Bionizosa nazywano %achusem. )owo bacchari znaczy kry& wokoo !achicznym szale, szumie&, hula&. Przyjty kult wplt si w ycie... w

Pradawne /im+y przysuchuj si naukom !oga, lecz jego aszcych si towarzyszy 1 satyrw 1 odpychaj. 4 *zymie wspczesnym poecie w wito ;i!era, rodzimego !oga urodzaju i podnych si przyrody, czonego teraz z %achusem, chopcy przed otrzymaniem mskiej togi skadaj na 3apitolu o+iar. 4prowadzie dysharmoni w pradawne o!yczaje ludzi, ale napastliwych >igantw wypdzie z *hoetum, odurzony winem Bionizosie 1 %achusie, a srogi ,er!er korzy si przed to!...

#.<piekunko wzgrz i pani lasw M 2ontium custos nemorumKue -irgo Kuae la!orantis utero puellas ter -ocata audis adimisKue leto di-a tri+ormis inminens -illae tua pinus esto Kuam per eEactos ego laetus annos -erris o!liKuum meditantis ictum sanguine donem J

<piekunko wzgrz i pani lasw, ktra przez ko!iety do cierpicego podu trzykro& przywoana syszysz i od!ierasz mierci, trj!oginiA wznoszca si we wociach twoj niech !dzie pinia, ktr ja, radosny przez prze!yte lata

o+iarowa!ym z krwi wieprza,knowajcego !y skrycie ugodzi&. 3<2D/T&*? %ogini ksiyca, lasw i gr, oww i dzikich zwierzt, opiekunko rodzcych ko!iet, o!y przyja w o+ierze prze!agalnej pini, ktra wznosi si we wociach.

7. /ie staraj si dowiedzie& J Tu ne Kuesieris scire ne+as Kuem mihi Kuem ti!i +inem di dederint ;euconoe nec %a!ilonios temptaris numeros .t melius KuidKuid erit pati )eu pluris hiemes seu tri!uit :uppiter ultimam Kuae nunc oppositis de!ilitat pumici!us mare Tyrrhenum sapias -ina liKues et spatio !re-i spem longam reseces dum loKuimur +ugerit in-ida aetas carpe diem Kuam minimum credula postero J

/ie staraj si dowiedzie&, to !ez!ono&, jaki mnie, jaki to!ie kres !ogowie wyznaczyli ;eukonoe, zwodzisz si te dla licz! %a!iloczykw. (ak, cokolwiek jest lepsze, jeszcze !dzie si zaznawa&. ,zy!y (uppiter zesa !ardzo wielu !urze,czy ostatni kar, dla ktrej teraz postawionym przeciw g!inom od!iera nadziej 2orze Tyrreskie, czy!y smakowa wina, klarowa i dugie oczekiwanie skraca miakim trwaniem, !o pki oznajmiamy zazdrosny czas wietnoci !dzie umyka, prze!ywaj cierpliwie dzie, ten najmniej do!rotliwy przed nastpnym.

". Pamitaj, !y zachowa& w nieszczciu yczliwy rozum

J &eKuam memento re!us in arduis ser-are mentem non secus in !onis a! insolenti temperatam laetitia moriture Belli seu maestus omni tempore -iEeris seu te in remoto gramine per dies +estos reclinatum !earis interiore nota Falerni Fuo pinus ingens al!aKue populus um!ram hospitalem consociare amant ramisC Fuid o!liKuo la!orat lympha +ugaE trepidare ri-oC Huc -ina et unguenta et nimium !re-is +lores amoenae +erre iu!e rosae dum res et aetas et sororum +ila trium patiuntur atra ,edes coemptis salti!us et domo -illaKue +la-us Kuam Ti!eris la-it cedes et eEstructis in altum di-itiis potietur heres Bi-esne prisco natus a! :nacho nil interest an pauper et in+ima de gente su! di-o moreris -ictima nil miserantis <rci <mnes eodem cogimur omnium -ersatur urna serius ocius sors eEitura et nos in aeternum eEilium inpositura cum!ae M

Pamitaj, !y zachowa& w nieszczciu yczliwy rozum, nie inaczej wrd pomylnych zdarze9 odnonie, niezwyka to rzecz 1 powcigliwego uoenia, dla wdziku 1 gotowoci umierania Belijczyka... czy to kad okolicznoci !dziesz y strapiony, czy to so!, w !achym z!ieraniu paszy, w dni witeczne uszczliwiasz si zawartoci osawionych win Falernijczyka. (ak dalece ogromna i do!ra pinia, z topol,s skonne,!y mie& wsplny gocinny cie z konarwC ,o w ukrytym przygotowuje kanale, e !iegnie tu i tam , przenikajca lim+aC Botd ka ry przynosi& wina i olejki i z!yt krtkiej wieoci kwiaty dla miego wdziku,

dopki pozwalaj sprawy, a take do!a ycia i czarne nitki trzech sistr. Przypadnie ci wspwadanie ziemi, ktrej si nie uprawia i ojczyzn i wociami,co je skpa powy Ty!r, odejdziesz, a nagromadzonymi z dawien dawna !ogactwami zawadnie dziedzic. ,zy wspaniay, rodzony z prastarego :nacho, nic nie czyni rnicy czy jeste sa!y, a z p)niejszego potomka, po !ogu9 odwlekasz, !y !y& o+iar, nic nie narzekajcym <rkusowym cieniem. 4szyscy w tym samym miejscu czymy si we wszystkim, urna z losami kry z!yt p)no, z!yt szy!ko gotw wypa& los i na stae zrzdzi& nam schronienie w cznie. 3<2D/T&*? (est wiele podo!iestw midzy natur ludzi i natur wiata rolin. (ak lim+a ma swoje przyczyny i kanaliki wdrwki w pniu drzewa, podo!nie poczynania czowieka i jego myli postpuj drogami czy ciekami, ktre przecie si zna al!o te potrze!uje i potra+i si je wytyczy&. Pinia i topola rosnc w ssiedztwie, ale nie za !lisko, udzielaj so!ie nawzajem oywczego chodu z cienia konarw, na rwni mog ukada& si wizi midzy lud)mi. Trze!a tylko zachowa& yczliwy rozum... 3orzystamy z powszechnych d!r0 gr , wwozw, grskich pastwisk, lasw, z nagromadzonych od dawien dawna !ogactw natury, uprawiamy ziemi na urodzaj. Po nas przyjd dziedziczy& nastpcy. /ikt nie chce sta& si !ezrozumnym cieniem <rkusowych zawiatw, cho& to nieuniknione. 4 jednym miejscu czymy si wszyscy we wszystkim. /iekiedy jednak, jak w czlnie, przychodzi wiosowa& samemu. >dy staroytni wprowadzili zakaz umierania i rodzenia na Belos, uwiconej wyspie narodzin !ogw0 &polla i &rtemidy, ludno& ze swymi nekropoliami i lazaretami przenosia si na *henel.

0. < 4enus, krlowo 3nidos i Pa+osA J < 6enus regina ,nidi PaphiKue

sperne dilectam ,ypron et -ocantis ture te multo >lycerae decoram trans+er in aedem +er-idus tecum puer et solutis >ratiae zonis properentKue /ymphae et parum comis sine te :u-entas 2ercuriusKue J

< 4enus, krlowo 3nidos i Pa+osA porzu& ulu!iony ,ypr i na woanie przyzywajcego ,i wonnym kadzidem przenie si do piknej wityni w >licerze, z To! kipicy yciem chopiec i !eztroskie >racje, /im+y piesznie !y przy!yy, a te nie do& przyja)ni !ez ,ie!ie (u-entas i 2erkuriusz. 3<2D/T&*? *adosna 4enus, jeste pord !ogw, a ludzi 1 w ryzach o!yczajnoci 1 wiedziesz do Pikna, Bo!ra i Prawdy. Przy!d) z Bawnoci do /owego 1wiata. %ez ,ie!ie marazm, i modo& nie taka ...

< co wieszcz prosi &pollina, !y speni& o+iarC M Fuid dedicatum poscit &pollinem -atesC Fuid orat de patera no-um +undens liKuoremC /on opimae )ardiniae segetes +eracis non aestuosae grata ,ala!riae armenta non aurum aut e!ur :ndicum non rura Kuae ;iris Kuieta mordet aKua taciturnus amnis Premant ,alenam +alce Kui!us dedit Fortuna -item di-es et mercator eEsiccet culillis -ina )yra reparata merce dis carus ipsis Kuippe ter et Kuater anno re-isens aeKuor &tlanticum inpune me pascunt oli-ae me cichorea le-esKue mal-ae Frui paratis et -alido mihi ;atoe dones

et precor integra cum mente nec turpem senectam degere nec cithara carentem M

< co wieszcz prosi &pollina, !y speni& o+iarC ,o mwi lejc wiey sok z czary o+iarnejC /ie o o!+ite zasiewy podnej )ardynii, nie o mie stada skwarnej 3ala!rii, nie o zoto al!o ko& soniow :ndicum, nie o wsie, ktre o!lewa milczcy nurt ;irysy spokojn wod. 1cinaj na 3alen zakrzywionym noem dla tych, ktrym przydzielia wspaniaa Fortuna winn latorol, a kupiec pije wina ze zotych pucharw, )yria znw napeniona do!rami, jako e jestem pierwszym !ogom miy, zwaszcza trzy al!o cztery razy w roku nawiedzajc w !ezkresie morza &tlanticum9 nie za kar ywi mnie oliwki, a zachwycaj cykorie i agodne malwy. >otowym korzysta&, i mnie, ktry im przewodz, udziel )ynu ;eto, a modl si z czystym sercem, !y nie popada& w niesawn zgry)liwo& ani !y dla doznajcego liry nie za!rako. 3<2D/T&*? <wi pierwsi !ogowie zapewne !yli czczeni na terenach dzisiejszej >recji przez ludy przedgreckie. <koo 2000 r. prz.,hr. zaczli napywa& tam pierwsi >recy, prawdopodo!nie wnoszc wasne i przyjmujc zastane wierzenia, pewnie yczliwie i u+nie wwczas potraktowani przez tu!ylcw, wmieszali si pomidzy ten lud. &tlanticum to !y& moe &tlantyda, wedug poda staroegipskich ld, na ktrym istniao rozwinite pastwo potnych wadcw,zatopiony od tysicy lat.

2. ,, przemijajce Pogro!owcu Pogro!owca wymyka si ycie

J Dheu +ugaces Postume Postume la!untur anni nec pietas moram rugis et instanti senectae ad+eret indomitaeKue morti /on si trecenis KuotKuot eunt dies amice places inclarima!ilem Plutona tauris Kui ter amplum >eryonen TityonKue tristi conpescit unda scilicet omni!us KuicumKue terrae munere -escimur ena-iganda si-e reges si-e inopes erimus coloni Frustra cruento 2arte care!imus +ractisKue rauci +lucti!us Hadriae +rustra per autumnos nocentem corpori!us metuemus &ustrum -isendus ater +lumine languido ,ocytos errans et Banai genus in+ame damnatusKue longi )isyphus &eolides la!oris linguenda tellus et domus et placens uEor neKue harum Kuas colis ar!orum te praeter in-isas cupressos ulla !re-em dominum seKuetur &!sumet heres ,aecu!a dignior ser-ata centum cla-i!us et mero tinguet pa-imentum super!o ponti+icum potiore cenis J

,, przemijajce Pogro!owcu Pogro!owca wymyka si ycie, po!ono& nie przyniesie zatrzymania oznak i staroci, ktra jest o!ok,take nieopanowanej mierci. (eli tylko pyn trzechsetk ilu ich jest, po prze!ytym dniu, przyjacielu, o!y prze!aga niewzruszonego Plutona, ktry gn!i z powodu wow trjol!rzymiego >eryona i Tytiosa za zgu!ny postpek9 morze powinno !y& do prze!ycia, oczywicie dla nas wszystkich, ktrzy yjemy w ziemskim o+iarnym trudzie,

czy to !dziesz panowa, czy to sa!ymi !dziemy przy!yszami. Baremnie trzymamy si z dala od chciwego krwi 2arsa i zgruchota huczcego +alami &driatyku, daremnie przez jesienne szarugi !oimy si szkodzcego ludziom &ustrum9 trze!a !dzie oglda& ponury ,ocytos z leniwym nurtem, !dzc, a rd Banaosa okryty ha! i winnego wielkiej szkody )yzy+a Dolidczyka trze!a !dzie oglda& w znojnym trudzie, opuci& rodzim ziemi i domostwo i ulu!ion on,take te z tutejszych drzew, ktre czcisz, oprcz niechtnie przez cie!ie widzianych cyprysw, kade9 przyjdzie kolej na przemijajcego pana. )poytkuje dziedzic, ni!y godniejszy, 3eku! przechowan pod kluczem i czystym !dzie skrapia kapask posadzk znakomitym winem, wspanialszym ni uczty. 3<2D/T&*? (eli zdarzy si, e trze!a przepenionym wraz z innymi pody& okrtem, o!y zoy czowieku /eptunowi po szczliwie prze!ytym dniu o+iar dzikczynn, yjcy w trudzie u 2atki ?iemi powinni przepyn&. Ten kto zachowa dawne i zgromadzi wasne szlachetne 3eku!um, pragnie, a!y nastpcy ich nie zmarnotrawili. Trud u 2atki ?iemi )taroytni okrelali sowem la!or. 3<2D/T&*? 3adego dnia czuwa nad nami <patrzno& %oa, czowiek odmawia dzikczynne modlitwy.

$. <!y dla spokojuA J <tium di-os rogat in patenti prensus &egaeo simul atra nu!es condidit lunam neKue certa +ulgent sidera nautis otium !ello +uriosa Thrace <tium 2edi pharetra decori >rosphe non gemmis neKue purpura -enale nec auro

/on enim gazae neKue consularis su!mo-et lictor miseros tumultus mentis et curas laKueata circum tecta -olantis 6i-itur par-o !ene cui paternum splendet in mensa tenui salinum nec le-is somnos timor aut cupido sordidus au+ert Fuid !re-i +ortes iaculamur ae-o multaC Fuid terras alio calentis sole mutamusC Patriae Kuis eEsul se KuoKue +ugitC )candit aeratas -itiosa na-is cura nec turmas eKuitum relinKuit ocior cer-is et agente nim!os ocior Duro ;aetus in praesens animus Kuod ultra est aderit curare et amara lento temperet risu nihil est a! omni parte !eatum &!stulit clarum cita mors &chillem longa Tithonum minuit senectus Dt mihi +orsan ti!i Kuod negarit porriget hora Te greges centum )iculaeKue circum mugiunt -accae ti!i tollit hinnitum apta Kuadrigis eKua te !is &+ro murice tinctae -estiunt lanae mihi par-a rura et spiritum >raiae tenuem ,amenae Parca non mendaE dedit et malignum spernere -olgus M

<!y dla spokojuA prosi !ogw za wolnym &igeusem !rany w posiadanie &teczyk, skoro tylko pena grozy ciemno& zakrya ksiyc i nie janiej niezawodne dla eglarzy gwiazdy9 spokj wojnie, Tracjo w zamcieA

spokj >rosphe ozdo!ione koczanem 2eda, nie w klejnotach, nie dworzaninem przekupne,nie w zocie... ?apewne nie suga skar!ca, take nie konsula, usuwa nieszczsnych, niepokoje myli i troski wok wityni o kasetonowym stropie, suga krcego. )zczliwie yje si niedorosemu, ktremu ojcowski patronat przywieca, przy jedzeniu trzymaem solniczk, niechy!ne zagroenie pord nocy je od!iera, al!o lichy dla podliwego. Blaczego my, mni, w krtkim yciu u!iegamy si o wiele rzeczyC Blaczego zmieniamy wiat rosnc w kraje, dla ktrych soce grzeje inaczejC 3to, z ojczystego miasta wygnaniec, ucieka take od sie!ie samegoC >dy z chciwoci !ogactw na okrt wchodzi wystpne dowdztwo, nie oddziay ekwitw porzuca ono zwinniej ni rozstaja, take moe sprowadzi& chmury szy!ciej ni Durus. *adosny na krtko rozum, jako e jest poza, !dzie gotw ci wspiera& i w przykrej goryczy rozpogodzi spokojnym umiechem9 jest istotnoci z kadego zajcia szczliw. ,zowiek zyska, gdy jest prdka mier& od jasnego &chillesa, Titonusa pomniejszya dugotrwaa staro&, a mnie 1 moe 1 to!ie, poniewa odmwi, przeduy to jutrem. . cie!ie liczne trzody i )ikulijskie porykuj krowy, to!ie poczyna re& zdatna do czwrki klacz cie!ie dwakro& szkaratem &+ry !arwione okrywaj suknie9 mnie dro!nych wsi i z 3ameny jasnego natchnienia , cho& ju >raje, Parka zasuenie udzielia,

a !ezowocnego poet zlekceway tum. 3<2D/T&*? 3ade dowdztwo, take dla okrtu, tak jak rozum czowieka powinno wspiera& i agodzi& trudnoci, w przeciwnym razie wszyscy zaczynaj pogra& si w ciemnociach nocnych, odzierani 1 jedni przez drugich 1 z prawd praojcw i z wanych pamitek. 4szyscy, w nadziei na askawo& %o, pragniemy doy& staroci, cieszymy si kadym nowym dniem. ,zowiek o!darzony natchnieniem 3ameny nie pragnie szkar atnej sukni !ogacza, a wic tum nie widzc w poecie poytku, zlekceway go. )zkaratne suknie mogli nosi& w uroczyste dni uprzywilejowani o!ywatele *zymu G tak e niezasiadajcy w senacie ekwiciH9 stan ekwitw wyodr!ni si jeszcze przed czasami <ktawiana &ugusta, uzyskali oni zamono& dziki dostawom dla wojska, gwarantowaniu podatkw i t.d.9 z czasem ich !ogactwo przeoyo si na wielkie posiadoci ziemskie i wymagany dla tego stanu status majtkowy.

8. Faunie lu!ieniku, ktrego unikaj /im+y J Faune /ympharum +ugientum amator per meos +inis et aprica rura lenis incedas a!easKue par-is aeKuus alumnis si tener pleno cadit haedus anno larga nec desunt 6eneris sodali -ina crateare -etus ara multo +umat odore ;udit her!oso pecus omne campo cum ti!i nonae redeunt Becem!res +estus in pratis -acat otioso cum !o-e pagus :nter audacis lupus errat agnos spargit agrestis ti!i sil-a +rondis gaudet in-isam pepulisse +ossor ter pede terram J

Faunie lu!ieniku, ktrego unikaj /im+y, granica na moich, a i na soneczne wioskiA mg!y dla pokus nadje& i wymkn& si, zadowolony, z modymi dzieciakami,

jeli dla sytego nie ginie kozioek 1 co rok, o!+itych towarzyszowi 4enery nie !raknie win 1 dz!anami, dawny otarz mocnym nie dymi oparem. Hasa wrd trawy trzoda na caej rwninie, gdy nony dla cie!ie powracaj. 4 grudniu weseli si na kach wolny u ziemianina rwno z woem lud. %ez trwogi !dzi wilk wrd jagnit, smaga dla cie!ie gazk krzak dziki, cieszy si, e poruszy, cho& rolnik, nawiedzony wierszem na trzy wiat. 3<2D/T&*? Faun, staroitalski opiekuczy !g pl i lasw, chronicy przed wilkami ;uperkus, z czasem na!ra przymiotw )atyra, ktry ugania si za /im+ami, za skadane przez czowieka o+iary maj teraz przed nim ustrzec. ;ud witujc hasa pord trawy. Bla oczyszczenia, dzika gazka smaga !dzcego w lesie. Poeta, wypeniajc 1 z zadowoleniem 1 przyj te powinnoci, przywouje w swych pieniach prawa i o!yczajno& Bawnych ;udw, z ktrych si wywodzi, !y za ich wzorem ludzie stawali si lepsi.

=. <, )rdo %anduzji, janiej promieniejesz ni kryszta J < +ons %andusiae splendidior -itro dulci digne mero non sine +lori!us cras dona!eris haedo cui +rons turgida corni!us primis et 6enerem et proelia destinat Frustra nam gelidos in+iciet ti!i ru!ro sanguine ri-os lasci-i su!oles gregis Te +lagrantis atroE hora caniculae nescit tangere tu +rigus ama!ile +essis -omere tauris prae!es et pecori -ago Fies no!ilium tu KuoKue +ontium me dicente ca-is inpositam ilicem saEis unde loKuaces lymphae desiliunt tuae J

<, )rdo %anduzji, janiej promieniejesz ni kryszta, susznie jutro dla wody i migoczcych w niej !laskw miym zostaniesz o!darowane koziokiem o czole na!rzmiaym pierwszymi rogami, postanawia tak wojownik, i 4enery, i !itew. %dnie, !owiem twe zimne strumienie za!arwi on czerwon krwi9 !d) wes potomku trzodyA G< )rdo %anduzjiAH ,ie!ie okropny czas arzcej si kanikuy ogarn& nie moe, ty dajesz miy chd woom wyczerpanym ork i !kajcej si trzodzie. Ty, ktre staniesz si take szlachetnych )rde pocztkiem, mnie opowiadasz o jaskiniach, przy posadzonym d!ie, na skaach, skd zeskakuj twoje gadatliwe wody. 3<2D/T&*? 2rdo krystalicznych wd, ktrego nic odmieni& nie zdoaA z jakich pyniesz miejsc, ukrytych w ?iemi i w gwarzcym strumieniu niesiesz poszum z pradawnych jaskiC ? tych zaurocze i d)wikw stworz )rda nowe. Florentczyk Bante &lighieri w Boskiej Komedii G Pieko, 8. 771"0 H wymienia cztery wielkie cienie )taroytnoci, a s nimi0 Homer, Horacy, <widiusz, ;ukan9 oracy, ten co oczy ma umiechnite Gtum. Ddwarda Por!owicza H, wielki poeta, ktry poprzez sw twrczo& nieustannie niesie ludziom odwieczne, niezmienne Prawdy.

@. /ie zwyky to poytek, lecz si nie wstrzymaem J /on usitata nec tenui +erar penna !i+ormis per liKuidum aethera

-ates neKue in terris mora!or longius in-idiaKue maior ur!es relinKuam non ego pauperum sanguis parentum non ego Kuem -ocas dilecte 2aecenas o!i!o nec )tygia cohi!e!or unda :am iam residunt cruri!us asperae pelles et al!um mutor in alitem superne nascunturKue le-es per digitos umerosKue plumae :am Beadaleo ocior :caro -isam gementis litora %ospori )yrtisKue >aetulas canorus ales Hyper!oreosKue campos 2e ,olchus et Kui dissimulat metum 2arsae cohortis Bacus et ultimi noscent >eloni me peritus discet Hi!er *odaniKue potor &!sint inani +unere neniae luctusKue turpes et Kuerimoniae conpesce clamorem ac sepulcri mitte super-acuos honores J

/ie zwyky to poytek, lecz si nie wstrzymaem, wznios si na podwjnych skrzydach, przez jasny przestwr nie!a, ja wieszcz, a nie zmarudz z!yt dugo wrd wiata i niech& z!yt wielka stolicy stolic, !ym porzuci to, co pozostao9 nie jestem krwi ndznej przodkw, nie jestem tym, ktrym mnie zwiesz, powaany 2ecenasie, odejd nie jako cie )tygijski, zostan si w morzu. (u, ju i osiadaj szorstkie rzemienie na nogach, z wysoka

przez !iay strj zmieniam si w a!dzia i wyrastaj mi skrzyda u wzniesionych ramion i puch na !arkach. Teraz pilniej ni Bedal za :karem przepatrywa!ym wy!rzea ualajcego si %os+oru i )yrii, a!d), piewajcy nad >etulami i Hiper!orejczykami, pord o!ozw. 4e mnie jest 3olchus i Bak, ktry tai trosk o zastpy wojenne, a ostatni >eloczycy zrozumiej, pozna mnie dowiadczony Hi!er i ten, kto pije z wd *odanu. ,zczej marnoci zapewne nie pomagaj pogrze!owe o!rzdy, pieni i niezdo!ice ao!ne suknie jak i narzekania, oswajaj si czowieku przez lament , a to, co dla czci zmarego niewane,odrzucaj. 3<2D/T&*? 3iedy odejd, nie jako cie )tyksu, pogrze!i mnie w morzu ognia. 4e mnie jest wojowniczo & Baka i wiara <jcw mego pradawnego ludu, ktrego losy podzielili pniej mieszkacy miasta >ela. )tarego onierza poznali!y jeszcze w o!ozach zimowych. 4ielu zgino, niech zostanie o nich tylko to, co do!re.

# ,o raczej uczyni witem w dzie /eptunaC Festo Kuid potius die /eptuni +aciamC Prome reconditum ;yde strenua ,aecu!um munitaeKue adhi!e -im sapientiae :nclinare meridiem sentis et -eluti stet -olucris dies parcis deripere horreo cessantem %i!uli consulis amphoram /os canta!imus in -icem /eptunum et -iridis /ereidum comas tu cur-a recines lyra

;atonam et celeris spicula ,ynthiae summo carmine Kuae ,nidon +ulgentisKue tenet ,ycladas et Paphum iunctis -isit olori!us dicetur merita /oE KuoKue nenia ,o raczej uczyni witem w dzie /eptunaC Bo!d) ;idyjczyku ukrytego 3eku!um, a ywoA i przezwyci mur o!warowanej roztropnoci. )postrzegasz, e poudnie zawraca i jak!y si zatrzyma umykajcy dzie tym, ktrzy oszczdzaj sowa, lkam si cign& spoczywajcy dz!an konsula %i!uli. 2y zapiewamy na zmian /eptunowi i wiecznie modym grzywom /ereid, ty wtrowa& !dziesz na krgej lirze dla ;atony i strza porywczej ,yntii, w najszczytniejszej pieni !dzie ta, ktra dziery 3nidos i z promieniej cego ogarnia ,yklady i Pa+os nawiedzia kluczem a!dzi9 !dzie si opiewao do!rodziejstwa, take /oE w ao!nej pieni. 3<2D/T&*? /ie trze!a wywoywa& losu 2arka %i!uli, co !y konsulem z (uliuszem ,ezarem. /a co dzie o!warowana przezornoci pami& i pomiarkowanie w sowach ustpuj w wita, gdy czci si miejscowych !ogw, !o nie zatracia si pami& o Bawnych i piewa si pieni take dla nich, na zmian.

7. < nie !d) pewny, czowieku J < nata mecum consule 2anlio seu tu Kuerellas si-e geris iocos seu riEam et insanos amores seu +acilem pia testa somnum KuocumKue

lectum nomine 2assicum ser-as mo-eri digna !ono die descende ,or-ino iu!ente promere languidiora -ina /on ille KuamKuam )ocraticis madet sermoni!us te neglegit horridus narratur et prisci ,atonis saepe mero caluisse -irtus Tu lene tormentum ingenio admo-es plerumKue duro tu sapientium curas et arcanum iocoso consilium retegis ;yaeo tu spem reducis menti!us anEiis -irisKue et addis cornua pauperi post te neKue iratos trementi regum apices neKue militum arma Te ;i!er et si laeta aderit 6enus segnesKue nodum sol-ere >ratiae -i-aeKue producent lucernae dum rediens +ugat astra Phoe!us M

< nie !d) pewny, czowieku, jako i ja, co do konsula, z 2anliusem al!o przynosisz skargi, czy te przykre arty al!o sprzeczk9 przeto agod)0 wylewne al!o askawe sympatie, skorupa przez upienie czymkolwiek9 wy!orne synne 2assicum zachowaj, zostanie przyniesione w przyzwoitej rzeczy9 szczliwego dnia zejd) z 3or-inusem, zarzdzajcym, !y do!y& !ardziej zleaych win. (u nie ten, cho& z )okratyjczykami, miknie w rozmowach, lekceway ci, gru!ianin9 wspomina si przy tym czas surowego 3atona9

... za krgiem, z rodowitym, e rozgorza ... o!yczajno&A Ty, ktry powolny ucisk nakadasz czowieczej naturze, w wikszoci przykry, ty, ktry o pojtnych si troszczysz i ukryt w arto!liwym powiedzeniu rad o!jawisz dla ;yeo, ty, ktry nadziej znw przywracasz niespokojnym umysom i ludziom, a te zadajesz u!ogiemu z rogw o!+itoci, z tyu za to! ni gniewnych 1 ni !dcemu w strachu 1 o korony despotw, ani powinnego onierzom0 gotw do !ojuA ,ie!ie czowieku wspomoe ;i!er, ale jeli kwitnca pojawi si 6enus, a niepieszne >racje !d rozwija& zawizki i 1 niezmuszane 1 wznios je do wiata, podczas gdy Fe!us, ktry powraca, pdzi ci do gwiazd. 3<2D/T&*? 4 cigu kilkuset lat )taroytny *zym sta si potnym pastwem, ktre podporzdkowao so!ie wszystkie kraje w regionie rdziemnomorskim. Bo!rze uz!rojone, zaprawione w !oju legiony, dowodzone przez walecznych przywdcw, pod!iy niemal cay wczesny wiat. *zymianie, zwaszcza starej daty, wiedli ycie wedug surowych, twardych zasad. /iektrych z nich wspomina Poeta w swej pieni. 2anliusz kapitoliski wsawi si tym, e zaalarmowany przez gsi (unony odpar wdzierajcych si na 3apitol >alw, ktrzy w $"0 r. prz.,hr. zaj li *zym. 4 p)niejszych latach zosta oskarony przez patrycjuszw o denie do jedynowadztwa. .znano go winnym i strcono ze skay. 2anliusza Torkwatusa zapamitano jako pogromc >ala 1 siacza. :ch walka od!ya si w $@ r. prz.,hr. Po latach Torkwatus, nieugity, kaza straci& swojego syna, gdy ten w!rew zakazowi pojedynkowania si wda si w zatarg z ;atynem, !i si z nim i zwyciy. 3aton )tarszy, wpywowy repu!likanin, sprzeciwia si upodo!aniu *zymian do kultury greckiej, a stawia za wzr tradycyjn surowo& o!yczajw i niech& do z!ytku. Pisa praktyczne dziea powicone medycynie, rolnictwu i retoryce. Poecie przyszo y& w czasach przywracania nadziei niespokojnym umysom i

ludziom,ktrzy nie okazuj gniewu 1 moe wo!ec zagroenia ostrzami despotw 1 e repu!lika *zymska staa si cesarstwem./a szczcie <patrzno& %oa wci na nowo po!udza yciodajn przyrod i wspiera naturalne zamiowania ludzi.

". *ozproszyy si niegi, ju powracaj trawy na kach M Bi++ugere ni-es redeunt iam gramina campis ar!ori!usKue comae mutat terra -ices et decrescentia ripas +lumina praetereunt >ratia cum /ymphis geminisKue sorori!us audet ducere nuda choros :nmortalia ne speres monet annus et almum Kuae rapit hora diem Frigora mitescunt ?ephyris -er proterit aestas interitura simul pomi+er autumnus +ruges e++uderit et moE !ruma recurrit iners Bamna tamen celeres reparant caelestia lunae nos u!i decidimus Kuo pater &eneas Kuo di-es Tullus et &ncus pul-is et um!ra sumus Fuis scit an adiciant hodiernae crastina summae tempora di superiC ,uncta manus a-idas +ugient heredis amico Kuae dederis animo ,um semel occideris et de te splendida 2inos +ecerit ar!itria non TorKuate genus non te +acundia non te restituet pietas :n+ernis neKue enim tene!ris Biana pudicum li!erat Hippolytum nec ;ethaea -alet Theseus a!rumpere caro -incula Pirithoo J

*ozproszyy si niegi, ju powracaj trawy na kach i licie na drzewach9 ziemia przemienia swoje +azy, a opadajce wody porzucaj !rzegi. >racja z /im+ami i o!iema siostrami chce poprowadzi&, w zwiewnej szacie, taczce gromady. /ie ludziom przeznaczone, nie lkaje si, pora roku zapowiada take do!re niwo9 popiesza nimi czas za dnia.

? ?e+irem chody zagodniej, wiosna wspomoe lato, gotowe odej& jak tylko urodzajna jesie wysypie owoce i wnet wraca na nowo gnuna zima. Pokutnikw jednak wawe promienie ksiyca odnawiaj przez gwiazdy na nie!ie9 kiedy my odchodzimy tam, gdzie ojciec Dneasz, wspaniali Tullus i &nkus, jestemy popioem i cieniem. 3to wie , czy !ogowie nie!iascy wcz dzisiejsze szczytne godnoci w jutrzejszy czasC 4iele twego, czowieku, przez podliwo& rk, ujdzie uwagi dziedzica9 przyjaznemu niech suy to, co o!darzysz sercem. 3iedy raz zginiesz i 2inos uczyni nad to! szlachetne sdy, TorkwacieA nie rd, nie przywrci ci dar wymowy ani po!ono&. Przecie z podziemnych ciemnoci Biana o!yczajnego Hippolitosa nie uwalnia ani z ;ete nie zwycia Tezeusz, !y miemu Pejritoosowi zerwa& wizy. 3<2D/T&*? 2atka ?iemia, wspomagana przez >racje i /im+y, nieustannie spe nia swoje powinnoci. Ponad lud)mi jest opatrzno& !ogw nie!iaskich, moe wic nie wszystkie wspczesne poecie szczytne godnoci zostan wczone w jutrzejszy czasC <!y to, co o!darzamy sercem, s uyo przyja)ni.

20. Ty morza i ziemi M Te maris et terrae numeroKue carentis arenae mensorem cohi!ent &rchyta pul-eris eEigui prope litus par-a 2atinum munera nec KuicKuam ti!i prodest aerias temptasse domos animoKue rotundum percurrisse polum morituro <ccidit et Pelopis genitor con-i-a deorum TithonusKue remotus in auras et :o-is arcanis 2inos admissus,

ha!entKue Tartara Panthoiden iterum <rco demissum Kuam-is clipeo Troiana re+iEo tempora testatus nihil ultra ner-os atKue cutem morti concesserat atrae iudice te non sordidus auctor naturae -eriKue )ed omnis una manet noE et calcanda semel -ia leti Bant alios Furiae tor-o spectacula 2arti eEitio est a-idum mare nautis miEta senum ac iu-enum densentur +unera nullum sae-a caput Proserpina +ugit 2e KuoKue de-eEi rapidus comes <rionis :llyricis /otus o!ruit undis &t tu nauta -agae ne parce malignus arenae ossi!us et capiti inhumato particulam dare sic KuodcumKue mina!itur Durus +lucti!us Hesperiis 6enusinae plectantur sil-ae te sospite multaKue merces unde potest ti!i de+luat aeKuo a! :o-e /eptunoKue sacri custode Tarenti /eglegis inmeritis nocituram postmodo te natis +raudem committereC Fors et de!ita iura -icesKue super!ae te maneant ipsum preci!us non linKuar inultis teKue piacula nulla resol-ent FuamKuam +estinas non est mora longa lice!it iniecto ter pul-ere curras M

Ty morza i ziemi, a zamiast piasku, ktrego za!rako w klepsydrze zamykaj, &rchito, pozostay popi, !lisko !rzegu w 2atinum w maych o!rzdach nikt ci nie mg pomc dowiadczy& mar

i na krgy !iegun popieszy& z duchem, ktry ma umrze&. ?gin i ojciec Pelopsa, wsp!iesiadnik !ogw i Titonus oddalony w powietrze, i do tajemnic (owisza dopuszczony 2inos, a w swej mocy maj wszyscy !ogowie Tartaru, znw z <rkusem !y ci pozwoli& odej& cho& do Trojan z czasw zgu!y, kiedy odoyli tarcze. /ie znany z niczego wicej nad poczynania i pancerz, ustpi ponurej mierci9 sdzi dla cie!ie !ardzo szlachetny porczyciel porzdku naturalnego i prawdy. &le kadego czeka jedna mier& i drog odejcia trze!a raz postpi&. :nnych przywodz Furie, widowiska dla gro)nego 2arsa, aroczne morze, gdy gu!i eglarzy, wsplne pogrze!y starych jak i modych dziej si gsto, aden zatraceniec przed srog Prozerpin nie ucieka. (a te, skierowaem si 1 rozgorczkowany 1 na przyjazne towarzyszki <riona do :lliryjczykw, /otus gnit +alamiA & ty, eglarzu, nie szczd), jak nieyczliwy,nad!rzenego piasku, !y da& czstk kociom i niepogrze!anej gowie, inaczej czymkolwiek u Hesperyjczykw zagrozi w nawanicach Durus, mogy!y w 4enuzinie zosta& uderzone zaso!y, ktrych strzeesz i wiele wyra!ianych rzeczy, std jest moliwe, !y dla cie!ie spyna przychylno& na rwni od (owisza jak i /eptuna, opiekuna uwiconego Tarentu. /ie d!asz, !y nie sprowadzi& na niewinnych straty, gotowej szkodzi& wkrtce potem zrodzonym z cie!ieC (eli los, a take o!owizki prawne i znakomite su!y, czowieku, trwaj przez cie!ie w kltwach, nie powic si dla !ezkarnych

i adne o+iary prze!agalne ci nie uwolni. ,hocia popiesz si, sp)nienie nie jest dugie, !dzie dozwolone, !y na spowodowane torem po!ieg trzy razy. 3<2D/T&*? ?maremu naley si pogrze!, w morzu ognia powracaj do !oej urny losy czowieczego ywota, proch idzie do ziemi i w morskie wody. Pami taj czowieku, !y niepogrze!anemu uyczy& w !oym upodo!aniu czstk piasku. 3ady powinien strzec si !oego gniewu i stroni& od za, !o stanie pod !o kltw9 dla !ezkarnych kapan si nie uwici, ani prze!agalne o+iary ich nie uwolni, a nieprawo& sprowadza na ludzi strat i nieszczcie, gotowe szkodzi& niewinnym. /igdy jednak nie jest z!yt pno, !y zoy& o+iar od samego sie!ie. )taroytni dla prze!agania gniewu !oego i dla oddalenia wywoanych nieszcz& mieli, czy te miewali zadane, !y nie odwlekajc, jako -otum, po!iec trzykrotnie wok stadionu.

2 . Po co mnie caego %achusie wydzierasz dla sie!ieC Fuo me %acche rapis tui plenumC Fuae nemora aut Kuos agor in specus -eloE mente no-aC Fui!us antris egregii ,aesaris audiar aeternum meditans decus stellis inserere et consilio :o-isC Bicam insigne recens adhuc indictum ore alio. /on secus in iugis eEsomnis stupet Duchias He!rum prospiciens et ni-e candidam Thracen ac pede !ar!aro lustratam *hodopen ut mihi de-io ripas et -acuum nemus mirari li!et < /aiadum potens %accharumKue -alentium proceras mani!us -ertere +raEinos nil par-um aut humili modo nil mortale loKuar Bulce periculum est o ;enaee seKui deum cingentem -iridi tempora pampino

Po co mnie caego %achusie wydzierasz dla sie!ieC 4 jakie lasy al!o do jakich jestem zapdzany zag!ie, zgra!nie, w niesychanym zamyleC

Bla jakich dre wy!raca ,ezara !dzie si mnie sucha&, przygotowujc niemierteln saw, !y wliczy& go do gwiazd i rady (owiszaC 2ia!ym opiewa& nowo przy!ywajcy zaszczyt, !y do tego jeszsze gosi& to odmienn mowC Tak samo, jak pord grz!ietw gr, nie zasypiajc, stoi cicho Duchias, ktry patrzy z dala na He!rus i niegiem po!ielon Thrace, take *hodope nog !ar!arzycw prze!ywan, czowiek umniejsza!y sie!ie, e podziwia na !ezdrou krawdzie i opustoszay las. <, panujcy z /ajadami i %achantkami, mocnymi, !y o!raca& w rkach dugie jesionowe dzidy, nic 1 !ez znaczenia, al!o raczej marne, !ylem tylko nic znikomym nazywa. ?a sodkim, mona si o!awia&, e nadchodzi !g okalajcy zielonym, o czasyA liciem latoroli. 3<2D/T&*? ?a tym, co czowiekowi mie, przychodzi kolej na rozpasanych, ktrzy stroili!y 1 jak!y mogli 1 widncym liciem latoroli9 dla nich trze!a !y w pustce widzie & i chwali& w przewrotnej mowie krawdzie, opiewa& opustoszay las. Po co mnie, penego wiary, chcia!y wydrze& %achusie dla sie!ieC (a jestem jak skaa szczytu Duchias, ktry nie pic patrzy. <d >r *hodope cign !ar!arzycy...

22. :nni !d sawili janiejc *odos M ;auda!unt alii claram *hodon aut 2itylenen aut Dpheson !imaris-e ,orinthi moenia -el %accho The!as -el &polline Belphos insignis aut Thessala Tempe sunt Kui!us unum opus est intactae Palladis ur!em carmine perpetuo cele!rare et undiKue decerptam +ronti praeponere oli-am plurimus in :unonis honorem aptum dicet eKuis &rgos ditisKue 2ycenas me neKue tam patiens ;aecedaemon nec tam ;arisae percussit campus opimae

Kuam domus &l!uneae resonantis et praeceps &nio ac Ti!urni lucus et uda mo!ili!us pomaria ri-is &l!us ut o!scuro deterget nu!ila caelo saepe /otus neKue parturit im!ris perpetuo sic tu sapiens +inire memento tristitiam -itaeKue la!ores molli Plance mero seu te +ulgentia signis castra tenent seu densa tene!it Ti!uris um!ra tui Teucer )alamina patremKue cum +ugeret tamen uda ;yaeo tempora populea +ertur -inEisse corona sic tristis ad+atus amicos Fuo nos cumKue +eret melior Fortuna parente i!imus o socii comitesKue /il desperandum Teucro duce et auspice Teucro certus enim promissit &pollo am!iguam tellure no-a )alamina +uturam < +ortes peioraKue passi mecum saepe -iri nunc -ino pellite curas cras ingens itera!imus aeKuor L

:nni !d sawili janiejc *odos, al!o 2itylen, al!o D+ez, al!o te warowne mury 3oryntu przy dwu morzach, czy %achusowe Te!y, czy te Bel+y znakomitrgo &pollina, al!o Tempe w Tessalii, e s tymi, dla ktrych jednego tylko potrze!a z Palladionw niepokonanego miasta, !y uwietni& ich mieszkacw nieustajcym zaklciem, do tego jeszcze skdkolwiek uszczknit na czoo pooy& gazk oliwn9

niejeden, na zaszczyt (unony, wyznaczy &rgos, !y wyposay& si komi, a !ogactwem 2ykeny9 wedug mnie ;acedemon ani tak !ardzo zahartowany, ani tak !ardzo ;arysy, ociaej, o!z taktem nie wstrzsn, ktry maj domy po!rzmiewajcej &l!askiej ziemi i rwca &nio, take las Ti!ur i deszcz w kanaach kierowanych do sadw. ?acny /otus, jako e niewidzialym wysokociom zrywa zason w chmurnej na sklepieniu nie!a peni, a deszczem si nie przejmuje9 tak cign dalej0 ty mdrcze, !y zakoczy& mow, przypomnij pogn!ienie i trudy ywota po yciu z!yt mikkim, Planku, dla rodowitych, al!o natchn ci !yskajce znakami warowne zamki, al!o czsty go& dotrzyma pola Ti!urejczykom, twoi0 Teucer z )alaminy i cie ojca9 jednak gdy ucieka z ;yeo w !otnistym w czas nieszczcia topolowym gaju, wie& si niesie, e ich otoczyli acuchem onierzy, tak !olesna to mowa, wrd przyjaci. Bokd !y nas niosa Fortuna, !ardziej askawa ni pewna, !dziemy pyn&, o towarzysze i dostojniA /ic nie moe !y& stracone dla Teucrosa, z wodzem i wr!it Teukrosem, !o niezawodny przyrzek &pollo t chwiejn, majc !y& now ziemi )alamin. < nieustraszeni i gorszy stan rzeczyA stojcy ze mn mowieA zatem winem odpdzajcie troski, jutro znw przemierzymy !ezkresne morze. 3<2D/T&*? Ty mdrcze, wrd przyjaci wspomnij o dawnych, o naszych praojcach. Trwamy nieustraszenie wrd innych, ktrzy goszc pozr, na rwni sawi malownicz dolin Tempe w Tessalii jak i synce naukami i sztuk metropolie0 *hodon na *odos, 2itylen na ;es!os, czy te D+ez, wspaniay 3orynt posadowiony na pradawnym grodzie, i Te!y, al!o te prastare, uwicone Bel+y na stoku Parnasu.

Palladion, posek Pallas, &teny potrzsajcej dzid, ktry ?eus powierzy Bardanosowi, czyni Troj grodem nieugitym. %y& moe domostwa poety na po!rzmiewajcej taktem al!askiej ziemi chroni posek ;arysy, crki protoplasty szczepu Bawnych ;udw, PelazgaC Teraz Dmanuel jest wrd nas, a my 1 lud %o ego Bekalogu, dzisiejszy i dawny, strze emy tej cywilizacji i niesiemy j innym.

You might also like