You are on page 1of 10

Louis Saint-Just

Mowa oskarycielska w procesie Ludwika XVI

http://maopd.wordpress.com/

Przemwienie to, wygoszone 13 listopada 1792 r., byo pierwszym wystpieniem Saint-Justa na trybunie Konwencji Narodowej. Mowa Saint-Justa, wwczas 24-letniego posa, przyczynia si w duym stopniu do przeciwdziaania manewrom i knowaniom yrondy, usiujcej nie dopucid do procesu krla.

Maoistowski Projekt Dokumentacyjny 2012

Krl winien byd sdzony jako wrg Obywatele! Celem moim jest dowied, e krl moe byd sdzony; e obie opinie, a wic zarwno twierdzenie Morissona, e krl jest nietykalny, jak i zdanie komisji, e winien byd on sdzony jako obywatel, s rwnie faszywe. Krla sdzid trzeba wedug zasad nie majcych nic wsplnego ani z jedn, ani z drug opini. Komisja prawodawcza, ktra wygaszaa wobec was zdrowe sdy o czczej nietykalnoci krla i o zasadach odwiecznej sprawiedliwoci, nie przedstawia wam, jak si zdaje, wszystkich wnioskw wynikajcych z tych zasad. Std te przedoony przez ni projekt dekretu nie wypywa z przyjtego zaoenia i zatraca wskutek tego sw si. Jedynym celem komisji byo przekonanie was, e krl winien byd sdzony jako zwyky obywatel; ja za stoj na stanowisku, e krl winien byd sdzony jako wrg; e chodzi nam nie tyle o to, by go sdzid, ile o to, by go zwalczyd. A poniewa nie jest on ju niczym w umowie, ktra jednoczy wszystkich Francuzw, winnimy go sdzid wedug procedury opartej nie na prawie cywilnym, lecz na prawie narodw. Ten brak rozrnienia pocignby za sob, jako skutek, powicenie samej zasady dla formy, co prowadzioby do bezkarnoci krla, zerodkowywaoby zbyt dugo uwag na jego osobie i mogoby robid wraenie przesadnej i niesusznej surowoci wyroku. Przekonaem si ju nieraz, e niewaciwie zastosowana ostronod i zbytnia powolnod s wanie najwysz nieostronoci, i uwaam, e przeciganie sprawy krla jest zem niemal tak wielkim, jak zwlekanie z wydaniem praw. Moe kiedy ludzie, rwnie dalecy od naszych przesdw, jak my dalecy jestemy od przesdw Wandalw, dziwid si bd barbarzyostwu epoki, w ktrej sprawa sdu nad tyranem miaa w sobie co religijnego. Moe dziwid si bd, e lud, ktry mia sdzid tyrana, podnis go do godnoci obywatela przed rozpatrzeniem jego zbrodni; e bardziej troszczy si o to, co o nim powiedz, ni o to, co ma zrobid, a z przestpcy najgorszego rodzaju, bo ciemiyciela, uczyni, e tak powiem, mczennika swej dumy. Dziwid si bd kiedy, e w wieku XVIII zacofanie byo wiksze ni w epoce Cezara. Wtedy tyran zgadzony zosta wobec caego senatu, bez wszelkich formalnoci poza dwudziestu trzema uderzeniami sztyletu, bez powoywania si na inne prawa poza wolnoci Rzymu. Dzi natomiast ze wszelkimi wzgldami

prowadzi si proces zabjcy ludu, zabjcy schwytanego na gorcym uczynku z rk we krwi, z rk w zbrodni!

Oszczdzajc tyrana, nie zbudujemy republiki Ci sami ludzie, ktrzy bd sdzili Ludwika, maj wznied gmach Republiki. Ale ci, ktrzy przywizuj wag do sprawiedliwego ukarania krla, Republiki nigdy nie zbuduj. Wielk przeszkod dla wolnoci jest subtelnod naszych umysw i przeczulenie charakterw. Skonni jestemy upikszad wszystkie bdy, a prawda jest najczciej tylko wyrazem naszych upodobao. Odczytany tu raport komisji jest tego przykadem. Morisson moe suyd za przykad jeszcze wyraniejszy: dla niego wolnod i suwerennod narodw s jedynie spraw praktyczn. Ustalono zasady, a nie zatroszczono si o ich naturalne konsekwencje. Od chwili wygoszenia raportu komisji zapanowaa niepewnod. Kady ocenia proces ze swego punktu widzenia. Jedni zdaj si obawiad pniejszych skutkw swej odwagi; drudzy nie wyrzekli si monarchii; inni ywi obaw, e dajc przykad cnoty scementuje si opini publiczn; innym jeszcze brak energii w dziaaniu. Ktnie, intrygi, zoliwod i gniew, ktre na przemian wyprawiaj swoje harce, s albo przebiegle obmylonym hamulcem dla rozwinicia energii, ktrej tak bardzo potrzebujemy, albo dowodem bezsilnoci ducha ludzkiego. Musimy wic id miao ku naszemu celowi i, jeli pragniemy Republiki, przystpid do dziea z ca powag. Sdzimy si nawzajem bardzo surowo, powiedziabym nawet, e z gniewem i namitnoci. Mylimy o tym, jakby pokierowad energi ludu i wzmocnid denie do wolnoci, a tymczasem pobaamy wsplnemu wrogowi, i kady, bd to powodowany saboci, bd te zamieszany w zbrodni, zwleka z wymierzeniem pierwszego ciosu. Szukamy wolnoci, a jedni wobec drugich stajemy si niewolnikami! Szukamy natury, a yjemy uzbrojeni po zby, jak opanowani szaem dzicy ludzie. Pragniemy Republiki, niepodlegoci i jednoci, a jestemy rozbici i oszczdzamy tyrana. Obywatele! Jeeli lud rzymski po szeciuset latach panowania cnt obywatelskich i nienawici do tyranw, jeeli Wielka Brytania po mierci Cromwella, pomimo jego niespoytej energii, ujrzaa znowu zmartwychwstaych krlw jake ci z nas, ktrzy s dobrymi obywatelami i przyjacimi wolnoci, nie maj si zatrwoyd widzc, e topr dry w naszych rkach i e lud ju w

pierwszym dniu wolnoci czci pamid wasnych kajdan! Jak Republik chcecie zbudowad wrd naszych walk wewntrznych i naszej wsplnej saboci?

Pakt z krlem jest przeciwny naturze Mam wraenie, e poszukuje si ustawy, ktra by pozwolia ukarad krla, a przecie jeli w ustroju, z ktrym zrywamy, istnia czowiek nietykalny, to by nim wanie w mniemaniu obywateli monarcha. Lecz midzy krlem a ludem nie uznaj ju obecnie adnej wizi naturalnej. Jest rzecz moliw, e nard, ukadajc klauzule umowy spoecznej, nadaje swym urzdnikom charakter, ktry by zmusza wszystkich obywateli do poszanowania praw. Ale jest to przeprowadzane w interesie ludu. Wbrew niemu nie mona nadad adnemu urzdowi tego czy innego charakteru, bo nard moe to w kadej chwili odwoad. Obywatele wi si ze sob umow, suweren natomiast nie jest adn umow zwizany. Panujcy nie miaby nad sob sdziego, byby wic tyranem. Nietykalnod Ludwika nie moe rozcigad si poza jego zbrodnie i poza granice rewolucji, bo gdyby si go jeszcze i teraz uwaao za nietykalnego czy nawet tylko podawao si w wtpliwod t spraw, wynikaoby z tego, obywatele, e krl nie mgby byd pozbawiony tronu i miaby nadal monod uciskania nas pod odpowiedzialnoci za ten stan rzeczy samego narodu. Pakt jest umow midzy obywatelami, a nie umow z rzdem. Dla tego, kto nie jest w niej stron, umowa nie istnieje, a wic i Ludwik, ktry nie by stron w pakcie z narodem, nie moe byd sdzony wedug ustaw obowizujcych. w pakt do tego stopnia mia charakter ciemiycielski, e zobowizywa tylko obywateli, a nie krla. Pakt taki nie mg byd wany , wszystko bowiem, co nie ma sankcji moralnej i jest przeciwne naturze, nie moe byd legalne, nie moe mied mocy prawnej. Oto motywy, ktre uzasadniaj sdzenie krla nie jako obywatela, lecz jako buntownika. A ponadto jakime prawem mgby on powoywad si na nasze zobowizanie sdzenia go jako obywatela, jeli sam zama jedyne zobowizanie, jakie wobec nas przyj, zobowizanie chronienia nas? Czy nie byoby to ostatnim aktem tyranii domagad si sdu na podstawie praw, ktre sam zniszczy? I gdybymy wyrazili nasz zgod na sdzenie go wedug praw obowizujcych, to znaczy jako obywatela, on na tej samej podstawie sdziby nas, sdziby sam lud.

Krl nie jest obywatelem Ja osobicie jestem przeciwny prodkom: ten czowiek musi albo panowad, albo umrzed. Bdzie on wam dowodzi, e wszystko, co zrobi, zrobi dla zachowania [wadzy], ktra mu zostaa powierzona. Wdajc si z nim w te dyskusje, nie bdziecie mogli dad od niego rachunku z jego ukrytej zoliwoci. Zgubi on was w bdnym kole, ktrecie sami w oskareniu swoim zakrelili. Obywatele! Oto w jaki sposb ucinione ludy dobrowolnie, przez wasn dum, nakadaj na siebie nierozerwalne wizy, podczas gdy jedynym punktem wyjcia dla praw powinny byd zasady moralnoci i uytecznoci powszechnej. Przywizuje si wag do swoich bdnych pogldw, zabawia si w polemiki, zamiast id prost drog ku prawdzie. Jakiej procedury, jakich dochodzeo chcecie si trzymad wobec postpkw i zgubnych zamysw krla? Uznawszy przede wszystkim, e nie jest on niety kalny wobec suwerennego narodu, przestaomy widzied w nim krla wobec jego zbrodni wypisanych wszdzie krwi ludu, krwi waszych obroocw, ktra spyna a do stp waszych i spryskaa ten wizerunek Brutusa. Ludwik uciska wolny nard, okaza si jego wrogiem, naduywa praw, musi wic umrzed, by zabezpieczyd spokj ludu, skoro w jego zamiarach leao zdobycie wasnego spokoju poprzez ucisk obywateli. Czyli nie zrobi on przegldu wojska, zanim go uy? Czy nie uciek sam, zamiast zabronid mu uycia broni? Co zrobi krl dla powstrzymania wciekoci swoich onierzy? Proponuj wam, by go sdzid jako obywatela, kiedy wy sami przyznajecie, e on obywatelem nie by i e zamiast bronid ludu, powica go dla wasnych korzyci. Powiem wicej. Konstytucja uznana przez krla nie obowizywaaby obywateli. Nawet przed jego zbrodni mieli oni prawo pozbawid go wadzy i wypdzid. Sdzid krla jako obywatela? Te sowa zadziwi trzew potomnod. Sdzid znaczy stosowad prawo. Prawo zwizane jest z pojciem sprawiedliwoci. Jaki moe byd zwizek midzy ludzkoci a krlami? Co wsplnego z narodem francuskim ma Ludwik, by go oszczdzad po dokonanej przezeo zdradzie?

Monarchia jest wieczyst zbrodni

Czowiek o szlachetnej duszy powie w innych czasach, e krl winien byd sdzony nie za zbrodnie popeniane w wykonaniu wadzy, ale za sam fakt, e by krlem, nic bowiem na wiecie nie moe uprawomocnid tej uzurpacji. Monarchia, jakimikolwiek otaczaaby si iluzjami, na jakiekolwiek powoywaaby si umowy, jest wieczyst zbrodni i kady ma prawo przeciwko niej powstad i wystpid zbrojnie. Ona jest jednym z tych zamachw, ktrego nawet zalepienie caego narodu nie moe usprawiedliwid. Nard ten przez przykad, jaki daje, staje si zbrodniarzem wobec natury, ktra obdarza wszystkich ludzi tajemnym posannictwem niszczenia tyranii na caym wiecie. Nie mona panowad i byd bez winy: szaleostwo panowania jest zbyt oczywiste. Kady krl jest buntownikiem i uzurpatorem. Czy sami krlowie traktowali inaczej rzekomych uzurpatorw swojej wadzy? Czy nie wytoczono procesu pamici Cromwella? A wszake Cromwell nie by uzurpatorem w wikszym stopniu ni Karol I. Gdy bowiem nard jest tak nikczemny, e pozwala tyranom rzdzid sob, wadza staje si prawem pierwszego lepszego i nie jest an i bardziej wita, ani bardziej prawowita na tej lub innej gowie. Oto s rozwaania, o ktrych nard szlachetny i republikaoski nie moe zapominad, kiedy chodzi o sd nad krlem. Mwi nam, e krl powinien byd sdzony przez trybuna, jak inni obywatele... Ale trybunay ustanowione zostay wycznie dla czonkw spoeczeostwa i nie bardzo rozumiem, jak drog i przez jakie zlekcewaenie zasad, na ktrych opieraj si instytucje spoeczne, trybuna miaby byd sdzi midzy krlem a suwerenem? W jaki sposb sd miaby monod restytuowad ojczynie wadc i odpucid mu winy, w jaki te sposb wola powszechna zostaaby powoana przed trybuna? Powiedz wam, e wyrok bdzie ratyfikowany przez lud. Ale skoro lud ma ratyfikowad wyrok, dlaczegoby sam nie mia sprawowad sdu? Gdybymy nie odczuwali saboci tych argumentw, bylibymy niewolnikami bez wzgldu na form rzdu, jak bymy wprowadzili. Suweren nie byby nigdy na waciwym miejscu, ani urzdnik na swoim, a nard nie miaby adnej gwarancji prze ciwko uciskowi

Krl jest cudzoziemcem wobec narodu

Obywatele! Trybuna, ktry ma sdzid Ludwika, nie jest normaln instytucj sdow. To jest rada, to jest nard, to jestecie wy, a prawa, na ktrych mamy si opierad, s prawami narodw. To wy macie sdzid Ludwika, ale nie moecie byd wobec niego i trybunaem sdowym, i przysigymi, i oskarycielami. Ta procedura uczyniaby sd niesprawiedliwym, a krl, traktowany jako obywatel, nie mgby byd sdzony przez tych samych ludzi, ktrzy go oskaraj. Ludwik je st wrd nas cudzoziemcem. Nie by on obywatelem przed popenieniem zbrodni: nie posiada praw wyborczych, nie mg nosid broni. Tym bardziej wic nie jest nim po zbrodni! Nie byloby to naduyciem sprawiedliwoci robid z niego obywatela po to, by go skazad? Z chwil popenienia zbrodni czowiek wycza si ze spoeczeostwa; miaeby Ludwik wejd do spoeczeostwa przez zbrodni? Powiem wam wicej: gdybycie uznali krla za zwykego obywatela, nie moglibycie go ju dosignd. O jakich obowizkach z jego strony moglibycie mwid mu w dzisiejszym stanie rzeczy? Obywatele! Jeeli pragniecie, aby Europa podziwiaa sprawiedliwod waszego sdu, oto s zasady, na ktrych winien si on oprzed. Te natomiast, ktre proponuje komisja, byyby pomnikiem niesprawiedliwoci. Formy w procesie s hipokryzj; osdz was wedug zasad, ktrych bylicie wyrazicielami. Zawsze bd mia na uwadze, e w takim samym duchu, w jakim sdzony bdzie krl, zbudowana zostanie Republika. Zasady, na ktrych oprzecie wasz wyrok, stan si zasadami waszych instytucji. A filozofia, jak zastosujecie przy tym wyroku, bdzie miar wolnoci, jak wprowadzicie do konstytucji. Powtarzam: nie mona sdzid krla wedug praw krajowych lub raczej praw spoeczeostwa. Sprawozdawca komisji susznie wam to owiadczy, ale myl ta zbyt wczenie zgasa w jego duszy i nie przyniosa owocu. W ustawach Numy nie byo adnych podstaw do sdzenia Tarkwiniusza ani w ustawach angielskich do sdzenia Karola I. Sdzono ich zgodnie z prawem narodw: si odparto si, usunito cudzoziemca i wroga. I to wanie zalegalizowao te czyny, a nie czcze formalnoci, ktre opieraj si jedynie na zgodzie obywatela, wyraonej w umowie spoecznej. Mojej woli osobistej nie przeciwstawi nigdy woli powszechnej, bd zawsze chcia tego, czego chce nard francuski albo wikszod jego przedstawicieli. Poniewa jednak wola moja stanowi czd prawa, ktre jeszcze nie zostao uchwalone, wypowiadam si tutaj otwarcie.

Nie wystarczy twierdzid, e wynika z samej natury sprawiedliwoci wieczystej, i suwerennod jest niezalena od istniejcej formy rzdu, i wyprowadzad std wniosek, e krl powinien byd sdzony; trzeba jeszcze sdzid go zgodnie z duchem prawa naturalnego i zgodnie z ide suwerennoci [ludu]. Nie bdziemy mieli Republiki, jeli nie rozrnimy tych pojd, gdy reguluj one wszystkie skadniki porzdku spoecznego, tak jak natura tworzy ycie z poczenia rnych elementw.

Ludwik XI powinien byd sdzony jako wrogi cudzoziemiec Mwic to wszystko, pragn wam dowied, e Ludwik XVI winien byd sdzony jako wrogi cudzoziemiec. Dodam jeszcze, e nie jest rzecz konieczn, aby wyrok mierci na niego zosta poddany sankcji ludu. Lud bowiem moe wol swoj narzucad prawa, gdy maj one na celu jego szczcie; ale nawet lud nie jest wadny zmazad zbrodnie tyranii, bo kady czowiek ma w stosunku do tyrana swoje wasne prawa. I aden akt suwerena nie moe zmusid obywatela, by tyranowi przebaczy. Wasz jest wic rzecz zadecydowad, czy Ludwik jest wrogiem ludu francuskiego i czy jest mu obcy. Gdyby wasza wikszod rozgrzeszya go, wyrok ten powinien by podlegad sankcji ludu. Jeeli bowiem aden obywatel nie moe byd przez akt suwerenny zmuszony do przebaczenia krlowi, to tym bardziej suweren nie moe byd zwizany decyzj adnej instytucji. Ludwik by drugim Katylin. Jego zabjca, tak jak konsul Rzymu, uwaaby si za zbawc ojczyzny. Ludwik walczy z narodem i zosta zwyciony. Jest barbarzyoc, cudzoziemcem, jeocem wojennym. Przejrzelicie jego podstpne zamiary; widzielicie jego armi. Zdrajca nie by krlem Francuzw, by krlem kilku spiskowcw. Zarzdza tajne pobory rekruta, mia swoich prywatnych urzednikw. Obywateli uwaa za niewolnikw, skazywa w tajemnicy wszystkich ludzi wartociowych i odwanych. On jest morderc z Bastylii, z Nancy, z Pola Marsowego, z Tournay i Tuilerii5. Jaki wrg, jaki cudzoziemiec uczyni nam wicej za od niego? Trzeba go sdzid szybko: wymaga tego rozsdek i zdrowa polityka. Jest on czym w rodzaju zakadnika dla otrw. Usiuje si wzbudzid litod, wkrtce bdzie si kupowao zy; wszelkimi sposobami bd si starali zainteresowad nas, a nawet przekupid. Ludu francuski, jeeli krl bdzie rozgrzeszony, pamitaj, e przestaniemy byd godni twego zaufania i bdziesz nas mg oskaryd o przewrotnod.

You might also like